_id
stringlengths
49
59
signature
stringlengths
8
20
date
stringlengths
25
26
publicationDate
stringlengths
25
26
lastUpdate
stringlengths
25
26
courtId
stringclasses
307 values
departmentId
stringclasses
134 values
type
stringclasses
22 values
excerpt
stringlengths
82
500
content
stringlengths
508
2.25M
chairman
stringlengths
5
69
decision
null
judges
sequencelengths
1
6
legalBases
sequencelengths
1
11
publisher
stringlengths
7
32
recorder
stringlengths
1
360
references
sequencelengths
1
28
reviser
stringlengths
6
36
themePhrases
sequencelengths
1
9
num_pages
float64
1
381
text
stringlengths
82
1.22M
vol_number
float64
1
41k
vol_type
stringlengths
19
27
court_name
stringclasses
306 values
department_name
stringclasses
165 values
text_legal_bases
listlengths
0
19
thesis
stringlengths
1
9.45k
154505000005127_XVII_AmA_000014_1994_Uz_1994-07-20_001
XVII AmA 14/94
1994-07-20 02:00:00.0 CEST
2018-06-13 22:10:05.0 CEST
2018-06-13 16:22:22.0 CEST
15450500
5127
SENTENCE, REASON
Sygn. akt. XVII Amr 14/94 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 20 lipca 1994 r. Sąd Wojewódzki w Warszawie - Sąd Antymonopolowy w składzie następującym: Przewodniczący SSW Stanisław Gronowski (spr.) Sędziowie: SW Jacek Sikorski i SR Bogdan Gierzyński Protokólant apl. rade. A. Grześkiewicz po rozpoznaniu w dniu 6 lipca 1994 r. w Warszawie na rozpra­wie spraw z odwołań: A. M. , B. U. Sklep (...) we W. , Przedsiębiorstwa Handlowego (...) s.c. we W. , W. K. i A. B. (...) we W. od decyzji U
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?> <xPart xPublisherFullName="Beata Gonera" xPublisher="bgonera" xVersion="1.0" xYear="1994" xLang="PL" xToPage="7" xEditor="bgonera" xEditorFullName="Beata Gonera" xFlag="published" xDocType="Uz" xml:space="preserve" xFromPg="1" xVolType="15/450500/0005127/AmA" xVolNmbr="000014"> <xName>Wyrok+Uzasadnienie</xName> <xBlock> <xText>Sygn. akt. XVII Amr 14/94</xText> <xUnit xIsTitle="true" xBold="true" xType="part"> <xName>WYROK</xName> <xTitle>W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ</xTitle> <xText xALIGNx="right">Dnia 20 lipca 1994 r.</xText> <xText>Sąd Wojewódzki w Warszawie - Sąd Antymonopolowy w składzie następującym:</xText> <xText>Przewodniczący SSW Stanisław Gronowski (spr.)</xText> <xText>Sędziowie: SW Jacek Sikorski i SR Bogdan Gierzyński</xText> <xText>Protokólant apl. rade. A. Grześkiewicz</xText> <xText>po rozpoznaniu w dniu 6 lipca 1994 r. w Warszawie na rozpra­wie</xText> <xText>spraw z odwołań: <xAnon>A. M.</xAnon>, <xAnon>B. U.</xAnon></xText> <xText><xAnon> Sklep (...)</xAnon> we <xAnon>W.</xAnon>, <xAnon> Przedsiębiorstwa Handlowego (...) s.c.</xAnon> we <xAnon>W.</xAnon>, <xAnon>W. K.</xAnon> i <xAnon>A. B.</xAnon> <xAnon> (...)</xAnon> we <xAnon>W.</xAnon></xText> <xText>od decyzji Urzędu Antymonopo1owego Delegatury we <xAnon>W.</xAnon> z dnia 29 października 1993 r., sygn. akt <xAnon>(...)</xAnon> przeciwko Urzędowi Antymonopolowemu zainteresowany: Gmina <xAnon>W.</xAnon></xText> <xText>o przeciwdziałanie praktykom monopolistycznym</xText> <xUnit xIsTitle="false" xType="none"> <xName xSffx=".">1</xName> <xText>odwołania oddala</xText> </xUnit> <xUnit xIsTitle="false" xType="none"> <xName xSffx=".">2</xName> <xText>zasądza na rzecz Urzędu Antymonopolowego od:</xText> <xUnit xIsTitle="false" xType="none"> <xName xSffx=")">a</xName> <xText><xAnon>A. M.</xAnon> kwotę 5.000.000 (pięć milionów) złotych</xText> </xUnit> <xUnit xIsTitle="false" xType="none"> <xName xSffx=")">b</xName> <xText><xAnon>B. U.</xAnon> <xAnon> Sklep (...)</xAnon> we <xAnon>W.</xAnon> kwotę 5.000.000 (pięć milionów) złotych</xText> </xUnit> <xUnit xIsTitle="false" xType="none"> <xName xSffx=")">c</xName> <xText><xAnon> Przedsiębiorstwa Handlowego (...) s.c.</xAnon> we <xAnon>W.</xAnon> kwotę 5.000.000 (pięć milionów) złotych</xText> </xUnit> </xUnit> <xText><xAnon>(...)</xAnon>-</xText> <xUnit xIsTitle="false" xType="none"> <xName xSffx=")">d</xName> <xText> <xAnon>W. K.</xAnon>i <xAnon>A. B.</xAnon> <xAnon>(...)</xAnon> s.c. we <xAnon>W.</xAnon>kwotę 5.000.000 (pięć milionów) złotych tytułem kosztów postępowania.</xText> </xUnit> </xUnit> <xUnit xIsTitle="true" xBold="true" xType="part"> <xName>UZASADNIENIE</xName> <xText>Gmina <xAnon>W.</xAnon> (zainteresowana w postępowaniu przed Sądem Antymonopolowym w rozumieniu <xLexLink xArt="art. 479(31);art. 479(31) § 2" xIsapId="WDU19640430296" xTitle="Ustawa z dnia 17 listopada 1964 r. - Kodeks postępowania cywilnego" xAddress="Dz. U. z 1964 r. Nr 43, poz. 296">art. 479<xSUPx>( 31)</xSUPx>§ 2 k.p.c.</xLexLink>) jest wła­ścicielem lokali użytkowych zlokalizowanych na terenie miasta <xAnon>W.</xAnon>, które wynajmuje podmiotom gospodarczym. Zadecydo­wała, aby najem wspomnianych lokali był poprzedzony procedurą przetargową. W tym przedmiocie podjęta została uchwała Nr <xAnon>(...)</xAnon> Rady Miejskiej we <xAnon>W.</xAnon> z dnia 20 lutego 1993 r. w sprawie zasad wynajmowania lokali użytkowych stanowią­cych własność Gminy <xAnon>W.</xAnon>. Przetargami, w świetle §3 uchwały, objęto w szczególności lokale użytkowe przeznaczone na działalność handlową, produkcyjną, usługową i gastronomi­czną położone w centrum handlowym<xAnon>W.</xAnon>. Wspomniana pro­cedura obejmowała także lokale oddane pomiotom gospodarczym w następstwie działań prywatyzujących handel, usługi i gastro­nomię, jakie miały miejsce w 1990 r.</xText> <xText>Z najemcami lokali przewidzianych do przetargu, do czasu ich przeprowadzenia, zawierano w miesiącach 1istopad-grudzień 1990 r. umowy najmu według ramowego wzoru. Umowa była zawie­rana na okres 1,5 roku, a więc na czas ściśle określony (§ 12). Po upływie tego terminu dotychczasowy najemca nadal uży­tkował lokal, jednakże musiał się liczyć z koniecznością jego natychmiastowego opróżnienia, jeżeli nie wygrał przetargu. Umowa zawierała zapisy dotyczące możliwości jej zmiany. W świetle § 17 ust. 1 wszelkie zmiany warunków umowy wymagają</xText> <xText xALIGNx="center">- 3</xText> <xText>formy pisemnej w postaci aneksu. Wyjątek stanowią zmiany w wysokości czynszu i innych opłat, o których najemca będzie powiadomiony odrębnym pismem (§ 17 ust. 2 umowy). Ponadto, jeżeli w czasie trwania stosunku najmu nastąpi zmiana okoli­czności mających wpływ na wysokość czynszu najmu, wynajmujący określa wysokość czynszu stosownie do zmienionych okolicznoś­ci (§ 17 ust. 3 umowy). Dotychczasowi najemcy stawali do przetargu i w około 65 % przetarg kończył się dla nich pomyś­lnie. Z najemcami tymi były zawierane umowy na okres 5 lat.</xText> <xText>Najemcy, w tym m. in. <xAnon>B. U.</xAnon>, Przedsiębiors­two Handlowe <xAnon>(...)</xAnon> s.c. we <xAnon>W.</xAnon>, <xAnon>W. K.</xAnon> i <xAnon>A. B.</xAnon> "<xAnon>(...)</xAnon>" s.c. we '<xAnon>W.</xAnon> i <xAnon>A. M.</xAnon> (powo­dowie w postępowaniu przed Sądem Antymonopolowym) upatrywali w postanowieniach §§ 12 i 17 umowy nadużywanie pozycji domi­nującej na rynku lokali użytkowych przez Gminę <xAnon>W.</xAnon>. Za­rzucali również kilkakrotne podwyższanie czynszu i ustalenie go na zbyt wysokim poziomie. Wskazywali także, iż po upływie umownego okresu, na jaki zawarto umowę najmu, gmina ustala wysokie opłaty za bezumowne korzystanie z lokalu. Domagali się od Urzędu Antymonopolowego (pozwany w postępowaniu przed Sądem Antymonopolowym) wszczęcia przeciwko Gminie <xAnon>W.</xAnon> po­stępowań i administracyjnego.</xText> <xText>Najemcy wnosili o nakazanie gminie zaniechania stosowa­nia praktyk monopolistycznych polegających na nadużywaniu po­zycji dominującej na rynku przez:</xText> <xText>- jednostronne ustalanie zawyżonych stawek czynszu najmu lokali użytkowych z pominięciem trybu renegocjowania wa­runków umowy z dotychczasowymi użytkownikami,</xText> <xEnum> <xBullet>-</xBullet> <xEnumElem> <xText>zawieranie krótkotrwałych umów najmu oraz udostępnianie lo­kali po upływie okresu umownego dotychczasowym najemcom na warunkach bezumownego korzystania z tychże lokali,</xText> </xEnumElem> </xEnum> <xText>- 4-</xText> <xEnum> <xBullet>-</xBullet> <xEnumElem> <xText>przekazywanie do wynajęcia lokali w trybie przetargowym bez uprzedniego porozumienia się z dotychczasowymi najemcami co do warunków kontynuowania stosunku najmu.</xText> </xEnumElem> </xEnum> <xText>Najemcy domagali się także, aby Urząd Antymonopolowy na­kazał gminie renegocjację warunków umowy najmu w części doty­czącej terminu obowiązywania umowy oraz zasad określenia sta­wek czynszu.</xText> <xText>Urząd Antymonopolowy wszczął postępowanie administracyj­ne w sprawie naruszenia przez gminę <xLexLink xArt="art. 4;art. 4 ust. 1;art. 4 ust. 1 pkt. 1;art. 5" xIsapId="WDU19900140088" xTitle="Ustawa z dnia 24 lutego 1990 r. o przeciwdziałaniu praktykom monopolistycznym" xAddress="Dz. U. z 1990 r. Nr 14, poz. 88">art. 4 ust. 1 pkt 1 i art. 5 ustawy z dnia 24 lutego 1990 r. o przeciwdziałaniu praktykom monopolistycznym</xLexLink> (Dz. U. z 1991 r. Nr 89, poz. 403), zwana dalej ustawą antymonopolową. W świetle art. 4 ust. 1 pkt 1 w/w ustawy praktyką monopolistyczną jest narzu­canie uciążliwych warunków umów, przynoszących podmiotowi go­spodarczemu narzucającemu te warunki nieuzasadnione korzyści. Natomiast stosownie do art. 5 ustawy antymonopolowej praktyką monopolistyczną jest nadużywanie pozycji dominującej na ryn­ku. Ponadto na okoliczność zawyżania czynszu Urząd Antymono­polowy prowadził postępowanie z punktu widzenia naruszenia przez Gminę <xAnon>W.</xAnon> art. 7 ust. 1 pkt 3 w związku z art. 7 ust. 2 ustawy antymonopolowej. W świetle tych przepisów prak­tyką monopolistyczną jest pobieranie nadmiernie wygórowanych cen przez podmiot gospodarczy o utrwalonej pozycji dominują­cej na rynku.</xText> <xText>W związku z zaskarżeniem przez najemców uchwały Rady Miejskiej <xAnon>W.</xAnon> z dnia 20 lutego 1993 r. Nr <xAnon>(...)</xAnon> do Naczelnego Sądu Administracyjnego sąd ten ustalił, że gmina zmierza drogą przetargu podwyższać czynsz najmu, w tym także w odniesieniu do osób z którymi zawarto umowy na czas okreś­lony, co stanowi działalność niezgodną z prawem. Tryb przeta­rgu nie może być wykorzystywany do zmiany wiążących umów naj-</xText> <xText>- 5-</xText> <xText>mu bądź ich rozwiązywania. W rezultacie wyrokiem z dnia 3 września 1993 r., sygn. akt SA/Wr/821-751-1236-1339/93 NSA</xText> <xText>stwierdził nieważność § 3 wspomnianej uchwały.</xText> <xText>W trakcie postępowania administracyjnego przed Urzędem Antymonopolowym gmina nie zaprzeczyła, udokumentowanym zresz­tą przez najemców faktom, stanowiącym podstawę żądania wszczęcia postępowania. Według gminy stosuje stawki opłat czynszowych ustalone uchwałą Zarządu Miasta <xAnon>W.</xAnon>. Stawki opłat czynszowych są zróżnicowane w zależności od strefy (po­łożenia lokalu) oraz branży od 150 tys./m<xSUPx>2</xSUPx> do 300 tys./m<xSUPx>2</xSUPx>. W następstwie przetargów gmina uzyskała czynsze od 300 tys./m<xSUPx>2</xSUPx> do 700 tys./m<xSUPx>2</xSUPx>. Deklarowała, iż najemcom którzy przegrali przetargi przygotuje lokale zamienne dla kontynuowania dzia­łalności gospodarczej.</xText> <xText>Według ustaleń Urzędu Antymonopolowego na lokalnym rynku lokali użytkowych gmina posiada udział wynoszący około 80%. Posiada zatem pozycję dominującą w rozumieniu art. 2 pkt 7 ustawy antymonpolowej. Nadużyciem pozycji dominującej na ryn­ku, godzącym w zasadę pewności obrotu, było bezumowne udostę­pnianie przez gminę lokali użytkowych podmiotom gospodarczym, zamiast zawieranie z nimi umów najmu. Urząd Antymonopolowy nakazał zatem gminie zaniechanie stosowania tej praktyki mo­nopolistycznej (pkt I decyzji z dnia 29 października 1993 r. nr <xAnon>(...)</xAnon>).</xText> <xText>Ustosunkowując się do zarzutów najemców w przedmiocie zawierania z nimi przez gminę umów na okres 1,5 roku Urząd Antymonopolowy wyraził pogląd, iż jest to element, nie kwes­tionowanej przez niego, polityki gminy w zakresie oddawania lokali po uprzednim przeprowadzeniu przetargu. Do czasu okre­ślenia zasad przeznaczenia lokali do przetargu gmina musiała zawierać z najemcami takie umowy. Stąd też Urząd Antymonopo-</xText> <xText xALIGNx="center">- 6 -</xText> <xText>Iowy nie dopatrzył się nadużycia pozycji dominującej ze stro­ny gminy w zawieraniu umów na czas oznaczony, tym bardziej że <xLexLink xArt="" xIsapId="WDU19640160093" xTitle="Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny" xAddress="Dz. U. z 1964 r. Nr 16, poz. 93">Kodeks cywilny</xLexLink> nie zawiera ograniczeń co do długości trwania najmu. Urząd Antymonopolowy nie podzielił także stanowiska najemców zarzucających gminie nadużywanie pozycji dominującej na rynku przez jednostronne ustalanie zawyżonych stawek czyn­szu najmu. Porównując stawki czynszowe stosowane przez gminę ze stawkami innych podmiotów gospodarczych wynajmujących lo­kale użytkowe Urząd Antymonopolowy ustalił, iż gmina stosuje w tym względzie stawki na średnim poziomie. Uznał za dopusz­czalne w świetle przepisów <xLexLink xArt="" xIsapId="WDU19640160093" xTitle="Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny" xAddress="Dz. U. z 1964 r. Nr 16, poz. 93">Kodeksu cywilnego</xLexLink> jednostronne określanie przez wynajmującego wysokości czynszu bez zmiany samej umowy. W rezultacie więc kwestionowany przez najemców § 17 umowy uznał za nie naruszający prawa. Reasumując w pkt II decyzji Urząd Antymonopolowy nie stwierdził stosowania przez gminę praktyk monopolistycznych w zakresie nadużywania pozy­cji dominującej na rynku poprzez zawyżanie stawek czynszowych oraz zawieranie krótkoterminowych umów najmu. Jak to ustalił przy tym Urząd Antymonopolowy przeszkodą w ewentualnym kwes­tionowaniu tej części umowy, z punktu widzenia przepisów ustawy antymonopolowej, jest niestosowanie przez gminę wspom­nianych praktyk już od blisko 3 lat. W świetle art. S ust. 1 ustawy antymonopolowej nie wydaje się decyzji stwierdzającej stosowanie praktyk monopolistycznych i nakazującej ich zanie­chanie, jeżeli od końca roku, w którym zaprzestano stosowania praktyk monopolistycznych, upłynął rok.</xText> <xText>Według Urzędu Antymonopolowego uchwała Rady Gminy <xAnon>W.</xAnon>, ustalająca wymóg przetargów}' w odniesieniu do lokali użytkowych oddawanych w najem, nie podlega ocenie przepisów ustawy antymonopolowej. Wspomniana uchwała może być obalona jedynie w trybie przepisów ustawy o samorządzie terytorial-</xText> <xText>nym. Stąd też Urząd Antymonopolowy na podstawie <xLexLink xArt="art. 10/5;art. 10/5 § 1" xIsapId="WDU19600300168" xTitle="Ustawa z dnia 14 czerwca 1960 r. - Kodeks postępowania administracyjnego" xAddress="Dz. U. z 1960 r. Nr 30, poz. 168">art. 10.5 §1 k.p.a.</xLexLink> umorzył postępowanie w sprawie przeciwko gminie w za­kresie przeznaczenia lokali użytkowych do przetargu w centrum handlowym <xAnon>W.</xAnon> (pkt III decyzji).</xText> <xText>Od decyzji Urzędu Antymonopolowego najemcy odwołali się do Sądu Antymonopolowego.</xText> <xText>Pełnomocnik procesowy <xAnon>A. M.</xAnon> zaskarżył pkt II i III decyzji. Wystąpił w swym odwołaniu także poza przedmiot prowadzonego postępowania administracyjnego. Odwołanie upa­truje bowiem w odmowie gminy sprzedaży lokali użytkowych ograniczenia wolnej konkurencji na rynku, co uzasadnia zarzut naruszenia art. 5 pkt 1 ustawy antymonopolowej. Według odwo­łania niezakwestionowane przez Urząd Antymonopolowy różnico­wanie przez gminę warunków umów lokali użytkowych w centrum handlowym <xAnon>W.</xAnon>i poza nim uzasadnia postawienie zaskar­żonej decyzji zarzutu naruszenia art. 5 pkt 2 ustawy antymo­nopolowej. W świetle tego przepisu praktyką monopolistyczną jest nadużycie pozycji dominującej w następstwie podziału ry­nku według kryteriów terytorialnych. Podtrzymuje też dotych­czasowe stanowisko prezentowane w postępowaniu administracyj­nym, iż praktyką monopolistyczną jest jednostronne dyktowanie przez gminę zawyżonych opłat czynszowych, jak również zawie­ranie krótkoterminowych umów najmu. Polemizuje ze stanowis­kiem zajętym w pkt III zaskarżonej decyzji, iż Urząd Antymo­nopolowy nie może ingerować w sposób wykonywania przez gminę przysługujących jej praw własności do sporem objętych lokali użytkowych.</xText> <xText>Odwołanie wniesione przez pozostałych najemców, aczkol­wiek formalnie ograniczone do pktu III decyzji, zarzuca za­skarżonej decyzji niedostrzeganie praktyk monopolistycznych w działalności gminy w zakresie prowadzenia przetargów lokali w</xText> <xText xALIGNx="center">- 8</xText> <xText>stosunku do których przysługują podmiotom gospodarczym prawa wynikające z umowy najmu. Odwołanie wywodzi, iż po upływie okresu najmu przyzwolenie gminy na dalsze używanie lokali re­aktywuje urnowe najmu. Gmina powinna zatem najpierw uregulować stosunki łączące je z dotychczasowymi najemcami, a dopiero następnie skierować wolne lokale do przetargu. W tej sytuacji umorzenie w zaskarżonej decyzji postępowania w zakresie prze­znaczenia lokali do przetargu narusza <xLexLink xArt="art. 105;art. 105 § 1" xIsapId="WDU19600300168" xTitle="Ustawa z dnia 14 czerwca 1960 r. - Kodeks postępowania administracyjnego" xAddress="Dz. U. z 1960 r. Nr 30, poz. 168">art. 105 § 1 k.p.a.</xLexLink></xText> <xText>Sąd Antymonopolowy zważył, co następuje:</xText> <xText>Umowy są podstawowym instrumentem prawnym organizującym działalność pomiędzy podmiotami gospodarczymi w warunkach go­spodarki rynkowej. Zgodnie z założeniami takiej gospodarki strony mają swobodę wyboru kontrahenta, zaś istotne elementy treści umowy, w szczególności odnoszące się do ekwiwalentnoś­ci świadczeń, kształtują wolne od zewnętrznych wpływów mecha­nizmy rynkowe. Pozwala to w sposób optymalny kształtować pra­wa i obowiązki stron i przeciwdziała zjawisku dyktowania tre­ści umów przez podmiot silniejszy ekonomicznie. Wspomniane założenia mogą być jednakże realizowane jedynie w sytuacji rozbudowanego rynku, a w szczególności funkcjonowania po stronie podaży znacznej liczby podmiotów gospodarczych, kon­kurujących ze sobą. W okolicznościach faktycznych niniejszej sprawy taka sytuacja nie zachodzi. Gmina na rynku lokali uży­tkowych posiada bowiem silnie dominującą pozycję, zbliżoną do monopolistycznej. Pozwala to dyktować jej treść umów działa­jącym w rozproszeniu najemcom.</xText> <xText>W celu przeciwdziałania nadużywaniu władzy rynkowej, a w szczególności tam, gdzie nie mogą funkcjonować mechanizmy ekonomiczne (z uwagi na szczupły rynek), umowy organizujące działalność gospodarczą powinny podlegać reglamentacji z <xLexLink xArt="" xIsapId="WDU20030600535" xTitle="Ustawa z dnia 28 lutego 2003 r. - Prawo upadłościowe i naprawcze" xAddress="Dz. U. z 2003 r. Nr 60, poz. 535">pun</xLexLink>­ktu widzenia przestrzegania przepisów ustawy antymonopolowej.</xText> <xText xALIGNx="center">- 9</xText> <xText>Należy podkreślić, że zasada swobody umów wyrażona w <xLexLink xArt="art. 353(1)" xIsapId="WDU19640160093" xTitle="Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny" xAddress="Dz. U. z 1964 r. Nr 16, poz. 93">art. 353<xSUPx>1</xSUPx> k.c.</xLexLink> nie ma bezwzględnego charakteru. Treść umów nie mo­że bowiem sprzeciwiać się ustawom, w tym także przepisom ustawy antymonopolowej. Zgodnie z art. 8 ust. 2 w/w ustawy umowy zawarte z naruszeniem art. 4, art. 5 oraz art. 7 są w całości lub w odpowiedniej części nieważne. Wynika stąd, że ustawa antymonopolowa jest jedną z tych ustaw, do których od­syła <xLexLink xArt="art. 353(1)" xIsapId="WDU19640160093" xTitle="Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny" xAddress="Dz. U. z 1964 r. Nr 16, poz. 93">art. 353<xSUPx>1</xSUPx> k.c.</xLexLink> dla określenia granic swobody umów. W świetle powyższego stanowiska Sąd Antymonopolowy nie podziela argumentacji zaskarżonej decyzji, nie dopatrującej się naru­szenia ustawy antymonopolowej w sytuacji gdy treść umów najmu mieści <xSUPx>;</xSUPx>się w granicach przepisów <xLexLink xArt="" xIsapId="WDU19640160093" xTitle="Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny" xAddress="Dz. U. z 1964 r. Nr 16, poz. 93">Kodeksu cywilnego</xLexLink>, normują­cych umowę najmu. Wręcz przeciwnie. Ustawa antymonopolowa po­winna zapobiegać nadużywaniu kodeksowej zasady swobody umów przez podmiot posiadający władzę na rynku, tym bardziej zaś gdy narzuca on swym kontrahentom umowy naruszające przepisy wspomnianego kodeksu.</xText> <xText>Według zaskarżonej decyzji nie naruszało ustawy antymo­nopolowej zawarcie przez gminę umów najmu na czas oznaczony wynoszący 1,5 roku, skoro <xLexLink xArt="" xIsapId="WDU19640160093" xTitle="Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny" xAddress="Dz. U. z 1964 r. Nr 16, poz. 93">Kodeks cywilny</xLexLink> nie zawiera ograni­czeń co do minimalnego okresu najmu. Z tym stanowiskiem trud­no się zgodzić. Lokale użytkowe, stanowiące przedmiot postę­powania, służą najemcom do prowadzenia działalności gospodar­czej, przede wszystkim handlowej. Umowa najmu lokalu użytko­wego zawarta na okres 1,5 roku podważa sens działalności gos­podarczej, gdyż czyni ją tymczasową. Najemca lokalu nie może planować swej działalności gospodarczej, a w szczególności czynić stosownych nakładów. Musi się realnie liczyć, iż po upływie tak zakreślonego terminu będzie zmuszony lokal opróż­nić. W ocenie Sądu Antymonopolowego wymuszenie na najemcach zawarcia umów najmu na okres 1,5 roku było ze strony gminy</xText> <xText xALIGNx="center">- 10</xText> <xText>nadużyciem pozycji dominującej na rynku w świetle art. 5 ustawy antymonopolowej. Tym sposobem gmina, nie licząc się z potrzebami najemców, którym narzucała niekorzystne warunki umów, eksploatowała silnie dominującą pozycję na rynku.</xText> <xText>Także nadużyciem pozycji dominującej na rynku ze strony gminy, czego nie zauważono w zaskarżonej decyzji, a na co wskazywali najemcy, było wymuszenie w § 17 umowy najmu możli­wości jej wypowiedzenia, w szczególności zaś w zakresie wyso­kości czynszu. Tym sposobem, pomimo że umowa najmu zawarta była na czas oznaczony, gmina podwyższała czynsz najmu ponad kwotę ustaloną w umowie. Postanowienie § 17 umowy naruszało zresztą także i art. 68S <xLexLink xArt="" xIsapId="WDU19640160093" xTitle="Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny" xAddress="Dz. U. z 1964 r. Nr 16, poz. 93">k.c.</xLexLink> W świetle tego przepisu wypo­wiedzieć można jedynie umowę najmu zawartą na czas nie ozna­czony. Umowa zawarta na czas ściśle oznaczony nie podlega wypowiedzeniu.</xText> <xText>Zasadniczo jedyną sankcją, która może być zastosowana w stosunku do podmiotu stosującego praktyki monopolistyczne, jest decyzja nakazująca ich zaniechanie (art. 8 ust. 1 usta­wy). Wydanie takiej decyzji, w razie jej nierespektowania, pozwala na uruchamianie kar pieniężnych (art. 15 ustawy). Za­stosowanie sankcji administracyjnej z art. 8 ust. 1 w/w ustawy jest jednakże ograniczone pod względem czasowym. Decyzja taka, na mocy wyraźnego zapisu ustawowego, nie może być wyda­na, jeżeli od końca roku, w którym zaprzestano stosowania praktyki monopolistycznej, upłynął rok. W odniesieniu do sto­sowanej przez gminę praktyki zawierania umów na okres 1,5 ro­ku zaniechano tego z końcem 1990 r. Natomiast praktyka wypo­wiadania wspomnianych umów w części dotyczącej czynszu nie miała już miejsca począwszy od marca 1991 r. Z omawianych więc względów w dacie złożenia przez najemców w miesiącu kwietniu 1993 r. żądania wszczęcia postępowania administracy-­</xText> <xText xALIGNx="center">- 11</xText> <xText>jnego przeciwko gminie nie wchodziła już w grę możliwość wy­dania decyzji z art. 8 ust. 1 w/w ustawy w odniesieniu do wspomnianych praktyk monopolistycznych.</xText> <xText>Rozpoznając w pozostałym zakresie odwołania wniesione przez najemców Sąd Antymonopolowy również nie znalazł podstaw do ich uwzględnienia. Nietrafne są w szczególności zarzuty odwołań, iż w zaskarżonej decyzji nie dostrzeżono praktyki monopolistycznej w prowadzeniu przez gminę przetargów w od­niesieniu do lokali, w stosunku do których najemcom przysłu­gują prawa wynikające z umowy najmu. Przeciwdziała tej prak­tyce pkt I zaskarżonej decyzji, gdzie nakazano gminie zanie­chanie odmowy zawierania umów najmu w formie pisemnej w od-r niesieniu do lokali udostępnianych najemcom na zasadzie bezu­mownego korzystania. Rozstrzygnięcie Urzędu Antymonopolowego zgodne jest tutaj z zasadą wyrażoną w <xLexLink xArt="art. 674" xIsapId="WDU19640160093" xTitle="Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny" xAddress="Dz. U. z 1964 r. Nr 16, poz. 93">art. 674 k.c.</xLexLink></xText> <xText>Wprawdzie nie można podzielić poglądu zajętego w zaskar­żonej decyzji jakoby podejmowane przez gminę, w wykonaniu przepisów gminnych, działania zmierzające do kierowania loka­li użytkowych do przetargu nie podlegały ocenie ustawy anty­monopolowej. Tym niemniej, zakładając uporządkowanie gospoda­rki lokalami użytkowymi w następstwie wykonania pktu I decy­zji, trudno dopatrzyć się w instytucji przetargu naruszenia przepisów ustawy antymonopolowej. Jeżeli do przetargu mogą na równych prawach przystąpić wszystkie zainteresowane podmioty gospodarcze, przetarg nie narusza celów ustawy antymonopolo­wej a w szczególności ochrony wolnej konkurencji.</xText> <xText>Sąd Antymonopolowy nie podzielił stanowiska zajętego w odwołaniu <xAnon>A. M.</xAnon>, w świetle którego różnicowanie przez gminę warunków umów najmu lokali użytkowych zlokalizo­wanych w centrum handlowym miasta w porównaniu do pozostałych lokali, stanowi podział rynku według kryterium terytorialnego</xText> <xText xALIGNx="center"> - 12 </xText> <xText>lub asortymentowego w rozumieniu art. 5 pkt 2 ustawy antymo­nopolowej. Rynek w ujęciu przedmiotowym odnosi się do wszyst­kich towarów jednego rodzaju, które poprzez szczególne właś­ciwości, w szczególności zaś przeznaczenie, użytkowość i cenę odróżniają się od innych towarów w taki sposób, że nie ist­nieje możliwość dowolnej ich zamiany. Rynek pod względem przedmiotowym (asortymentowym) tworzą więc towary, które z punktu widzenia nabywcy charakteryzują się substytutywnością. Pomimo więc podobnego pod względem przedmiotowym asortymentu, lokali użytkowych zlokalizowanych w centrum handlowym miasta w porównaniu do innych lokali użytkowych w tym mieście nie można, z punktu widzenia ogółu nabywców (najemców), uznać za substytutywne. Możliwości prowadzenia działalności gospodar­czej w lokalach znajdujących się w centrum handlowym miasta sa zdecydowanie korzystniejsze. Istotne jest także i to, że w warunkach gospodarki rynkowej obiektywną prawidłowością są znacznie wyższe czynsze najmu lokali użytkowych zlokalizowa­nych w centrach handlowych miast w porównaniu do pozostałych lokali. Uzasadnia to traktowanie takich lokali użytkowych ja­ko odrębnego rynku. Z tego też względu stosowanie przez gminę innej polityki najmu w odniesieniu do tej kategorii lokali nic może być uznane jako podział rynku, lecz jako działania na dwóch odrębnych rynkach.</xText> <xText>Brak jest także podstaw do uwzględnienia zarzutu odwoła­nia upatrującego w odmowie sprzedaży lokali użytkowych ogra­niczanie przez gminę wolnej konkurencji na rynku w świetle art. 5 pkt 1 ustawy antymonopolowej, skoro nie stanowiło to przedmiotu rozstrzygnięcia zaskarżonej decyzji, a nawet przedmiotu żądania zgłoszonego we wniosku o wszczęcie postę­powania. Formalnie rzecz biorąc nie ma przeszkód, aby wspom-­</xText> <xText xALIGNx="center"> - 13 </xText> <xText>niany zarzut stanowił przedmiot odrębnego postępowania administracyjnego.</xText> <xText>Nie znajdują także uzasadnienia, podnoszone w szczególności w postępowaniu administracyjnym, żądania skierowane pod adresem Urzędu Antymonopolowego, aby ten zobowiązał gminę do renegocjowania treści umów najmu z dotychczasowymi najemcami. W świetle art. 8 ust. 1 ustawy antymonopolowej takie oczeki­wania pod adresem organów działających w trybie wspomnianej ustawy, są za daleko idące. W postępowaniu administracyjnym toczącym się w trybie wspomnianej ustawy podmiotowi stosują­cemu praktyki monopolistyczne można jedynie nakazać ich za­niechanie. Nie można natomiast, w sposób pozytywny, nakazać podmiotowi spełnienie określonego zachowania mieszczącego się w granicach prawa. Reasumując zatem w trybie ustawy antymono­polowej można wskazać podmiotowi gospodarczemu czego ma za­niechać. Natomiast nie wolno mu w prawnoprocesowych formach działania wskazać jak konkretnie ma się zachować w określonej sytuacji.</xText> <xText>W tym stanie sprawy Sąd Antymonopolowy odwołania oddalił (<xLexLink xArt="art. 479" xIsapId="WDU19640430296" xTitle="Ustawa z dnia 17 listopada 1964 r. - Kodeks postępowania cywilnego" xAddress="Dz. U. z 1964 r. Nr 43, poz. 296">art. 479</xLexLink><xSUPx>3 1</xSUPx> <xLexLink xArt="§ 1" xIsapId="WDU19640430296" xTitle="Ustawa z dnia 17 listopada 1964 r. - Kodeks postępowania cywilnego" xAddress="Dz. U. z 1964 r. Nr 43, poz. 296">§ 1 k.p.c.</xLexLink>).</xText> <xText>O kosztach postępowania orzeczono na zasadzie <xLexLink xArt="art. 98;art. 99" xIsapId="WDU19640430296" xTitle="Ustawa z dnia 17 listopada 1964 r. - Kodeks postępowania cywilnego" xAddress="Dz. U. z 1964 r. Nr 43, poz. 296">art. 98 i 99 k.p.c.</xLexLink></xText> </xUnit> </xBlock> </xPart>
SSW Stanisław Gronowski
null
[ "SW Jacek Sikorski i Bogdan Gierzyński", "SSW Stanisław Gronowski" ]
[ "art. 6 ust. 1 pkt 1 ustawy ochronie konkurencji i konsumentów", "art. 106 ust. 1 pkt 1 ustawy ochronie konkurencji i konsumentów" ]
Beata Gonera
null
[ "Ustawa z dnia 17 listopada 1964 r. - Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. z 1964 r. Nr 43, poz. 296 - art. 479; art. 479(31); art. 479(31) § 2; art. 98; art. 99; § 1)", "Ustawa z dnia 14 czerwca 1960 r. - Kodeks postępowania administracyjnego (Dz. U. z 1960 r. Nr 30, poz. 168 - art. 10/5; art. 10/5 § 1; art. 105; art. 105 § 1)", "Ustawa z dnia 28 lutego 2003 r. - Prawo upadłościowe i naprawcze (Dz. U. z 2003 r. Nr 60, poz. 535 - )", "Ustawa z dnia 24 lutego 1990 r. o przeciwdziałaniu praktykom monopolistycznym (Dz. U. z 1990 r. Nr 14, poz. 88 - art. 4; art. 4 ust. 1; art. 4 ust. 1 pkt. 1; art. 5)", "Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny (Dz. U. z 1964 r. Nr 16, poz. 93 - art. 353(1); art. 674)" ]
Beata Gonera
[ "Praktyki ograniczające konkurencję", "Kary pieniężne UOKIK" ]
7
Sygn. akt. XVII Amr 14/94 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 20 lipca 1994 r. Sąd Wojewódzki w Warszawie - Sąd Antymonopolowy w składzie następującym: Przewodniczący SSW Stanisław Gronowski (spr.) Sędziowie: SW Jacek Sikorski i SR Bogdan Gierzyński Protokólant apl. rade. A. Grześkiewicz po rozpoznaniu w dniu 6 lipca 1994 r. w Warszawie na rozpra­wie spraw z odwołań:A. M.,B. U. Sklep (...)weW.,Przedsiębiorstwa Handlowego (...) s.c.weW.,W. K.iA. B.(...)weW. od decyzji Urzędu Antymonopo1owego Delegatury weW.z dnia 29 października 1993 r., sygn. akt(...)przeciwko Urzędowi Antymonopolowemu zainteresowany: GminaW. o przeciwdziałanie praktykom monopolistycznym 1 odwołania oddala 2 zasądza na rzecz Urzędu Antymonopolowego od: a A. M.kwotę 5.000.000 (pięć milionów) złotych b B. U.Sklep (...)weW.kwotę 5.000.000 (pięć milionów) złotych c Przedsiębiorstwa Handlowego (...) s.c.weW.kwotę 5.000.000 (pięć milionów) złotych (...)- d W. K.iA. B.(...)s.c. weW.kwotę 5.000.000 (pięć milionów) złotych tytułem kosztów postępowania. UZASADNIENIE GminaW.(zainteresowana w postępowaniu przed Sądem Antymonopolowym w rozumieniuart. 479( 31)§ 2 k.p.c.) jest wła­ścicielem lokali użytkowych zlokalizowanych na terenie miastaW., które wynajmuje podmiotom gospodarczym. Zadecydo­wała, aby najem wspomnianych lokali był poprzedzony procedurą przetargową. W tym przedmiocie podjęta została uchwała Nr(...)Rady Miejskiej weW.z dnia 20 lutego 1993 r. w sprawie zasad wynajmowania lokali użytkowych stanowią­cych własność GminyW.. Przetargami, w świetle §3 uchwały, objęto w szczególności lokale użytkowe przeznaczone na działalność handlową, produkcyjną, usługową i gastronomi­czną położone w centrum handlowymW.. Wspomniana pro­cedura obejmowała także lokale oddane pomiotom gospodarczym w następstwie działań prywatyzujących handel, usługi i gastro­nomię, jakie miały miejsce w 1990 r. Z najemcami lokali przewidzianych do przetargu, do czasu ich przeprowadzenia, zawierano w miesiącach 1istopad-grudzień 1990 r. umowy najmu według ramowego wzoru. Umowa była zawie­rana na okres 1,5 roku, a więc na czas ściśle określony (§ 12). Po upływie tego terminu dotychczasowy najemca nadal uży­tkował lokal, jednakże musiał się liczyć z koniecznością jego natychmiastowego opróżnienia, jeżeli nie wygrał przetargu. Umowa zawierała zapisy dotyczące możliwości jej zmiany. W świetle § 17 ust. 1 wszelkie zmiany warunków umowy wymagają - 3 formy pisemnej w postaci aneksu. Wyjątek stanowią zmiany w wysokości czynszu i innych opłat, o których najemca będzie powiadomiony odrębnym pismem (§ 17 ust. 2 umowy). Ponadto, jeżeli w czasie trwania stosunku najmu nastąpi zmiana okoli­czności mających wpływ na wysokość czynszu najmu, wynajmujący określa wysokość czynszu stosownie do zmienionych okolicznoś­ci (§ 17 ust. 3 umowy). Dotychczasowi najemcy stawali do przetargu i w około 65 % przetarg kończył się dla nich pomyś­lnie. Z najemcami tymi były zawierane umowy na okres 5 lat. Najemcy, w tym m. in.B. U., Przedsiębiors­two Handlowe(...)s.c. weW.,W. K.iA. B."(...)" s.c. we 'W.iA. M.(powo­dowie w postępowaniu przed Sądem Antymonopolowym) upatrywali w postanowieniach §§ 12 i 17 umowy nadużywanie pozycji domi­nującej na rynku lokali użytkowych przez GminęW.. Za­rzucali również kilkakrotne podwyższanie czynszu i ustalenie go na zbyt wysokim poziomie. Wskazywali także, iż po upływie umownego okresu, na jaki zawarto umowę najmu, gmina ustala wysokie opłaty za bezumowne korzystanie z lokalu. Domagali się od Urzędu Antymonopolowego (pozwany w postępowaniu przed Sądem Antymonopolowym) wszczęcia przeciwko GminieW.po­stępowań i administracyjnego. Najemcy wnosili o nakazanie gminie zaniechania stosowa­nia praktyk monopolistycznych polegających na nadużywaniu po­zycji dominującej na rynku przez: - jednostronne ustalanie zawyżonych stawek czynszu najmu lokali użytkowych z pominięciem trybu renegocjowania wa­runków umowy z dotychczasowymi użytkownikami, - zawieranie krótkotrwałych umów najmu oraz udostępnianie lo­kali po upływie okresu umownego dotychczasowym najemcom na warunkach bezumownego korzystania z tychże lokali, - 4- - przekazywanie do wynajęcia lokali w trybie przetargowym bez uprzedniego porozumienia się z dotychczasowymi najemcami co do warunków kontynuowania stosunku najmu. Najemcy domagali się także, aby Urząd Antymonopolowy na­kazał gminie renegocjację warunków umowy najmu w części doty­czącej terminu obowiązywania umowy oraz zasad określenia sta­wek czynszu. Urząd Antymonopolowy wszczął postępowanie administracyj­ne w sprawie naruszenia przez gminęart. 4 ust. 1 pkt 1 i art. 5 ustawy z dnia 24 lutego 1990 r. o przeciwdziałaniu praktykom monopolistycznym(Dz. U. z 1991 r. Nr 89, poz. 403), zwana dalej ustawą antymonopolową. W świetle art. 4 ust. 1 pkt 1 w/w ustawy praktyką monopolistyczną jest narzu­canie uciążliwych warunków umów, przynoszących podmiotowi go­spodarczemu narzucającemu te warunki nieuzasadnione korzyści. Natomiast stosownie do art. 5 ustawy antymonopolowej praktyką monopolistyczną jest nadużywanie pozycji dominującej na ryn­ku. Ponadto na okoliczność zawyżania czynszu Urząd Antymono­polowy prowadził postępowanie z punktu widzenia naruszenia przez GminęW.art. 7 ust. 1 pkt 3 w związku z art. 7 ust. 2 ustawy antymonopolowej. W świetle tych przepisów prak­tyką monopolistyczną jest pobieranie nadmiernie wygórowanych cen przez podmiot gospodarczy o utrwalonej pozycji dominują­cej na rynku. W związku z zaskarżeniem przez najemców uchwały Rady MiejskiejW.z dnia 20 lutego 1993 r. Nr(...)do Naczelnego Sądu Administracyjnego sąd ten ustalił, że gmina zmierza drogą przetargu podwyższać czynsz najmu, w tym także w odniesieniu do osób z którymi zawarto umowy na czas okreś­lony, co stanowi działalność niezgodną z prawem. Tryb przeta­rgu nie może być wykorzystywany do zmiany wiążących umów naj- - 5- mu bądź ich rozwiązywania. W rezultacie wyrokiem z dnia 3 września 1993 r., sygn. akt SA/Wr/821-751-1236-1339/93 NSA stwierdził nieważność § 3 wspomnianej uchwały. W trakcie postępowania administracyjnego przed Urzędem Antymonopolowym gmina nie zaprzeczyła, udokumentowanym zresz­tą przez najemców faktom, stanowiącym podstawę żądania wszczęcia postępowania. Według gminy stosuje stawki opłat czynszowych ustalone uchwałą Zarządu MiastaW.. Stawki opłat czynszowych są zróżnicowane w zależności od strefy (po­łożenia lokalu) oraz branży od 150 tys./m2do 300 tys./m2. W następstwie przetargów gmina uzyskała czynsze od 300 tys./m2do 700 tys./m2. Deklarowała, iż najemcom którzy przegrali przetargi przygotuje lokale zamienne dla kontynuowania dzia­łalności gospodarczej. Według ustaleń Urzędu Antymonopolowego na lokalnym rynku lokali użytkowych gmina posiada udział wynoszący około 80%. Posiada zatem pozycję dominującą w rozumieniu art. 2 pkt 7 ustawy antymonpolowej. Nadużyciem pozycji dominującej na ryn­ku, godzącym w zasadę pewności obrotu, było bezumowne udostę­pnianie przez gminę lokali użytkowych podmiotom gospodarczym, zamiast zawieranie z nimi umów najmu. Urząd Antymonopolowy nakazał zatem gminie zaniechanie stosowania tej praktyki mo­nopolistycznej (pkt I decyzji z dnia 29 października 1993 r. nr(...)). Ustosunkowując się do zarzutów najemców w przedmiocie zawierania z nimi przez gminę umów na okres 1,5 roku Urząd Antymonopolowy wyraził pogląd, iż jest to element, nie kwes­tionowanej przez niego, polityki gminy w zakresie oddawania lokali po uprzednim przeprowadzeniu przetargu. Do czasu okre­ślenia zasad przeznaczenia lokali do przetargu gmina musiała zawierać z najemcami takie umowy. Stąd też Urząd Antymonopo- - 6 - Iowy nie dopatrzył się nadużycia pozycji dominującej ze stro­ny gminy w zawieraniu umów na czas oznaczony, tym bardziej żeKodeks cywilnynie zawiera ograniczeń co do długości trwania najmu. Urząd Antymonopolowy nie podzielił także stanowiska najemców zarzucających gminie nadużywanie pozycji dominującej na rynku przez jednostronne ustalanie zawyżonych stawek czyn­szu najmu. Porównując stawki czynszowe stosowane przez gminę ze stawkami innych podmiotów gospodarczych wynajmujących lo­kale użytkowe Urząd Antymonopolowy ustalił, iż gmina stosuje w tym względzie stawki na średnim poziomie. Uznał za dopusz­czalne w świetle przepisówKodeksu cywilnegojednostronne określanie przez wynajmującego wysokości czynszu bez zmiany samej umowy. W rezultacie więc kwestionowany przez najemców § 17 umowy uznał za nie naruszający prawa. Reasumując w pkt II decyzji Urząd Antymonopolowy nie stwierdził stosowania przez gminę praktyk monopolistycznych w zakresie nadużywania pozy­cji dominującej na rynku poprzez zawyżanie stawek czynszowych oraz zawieranie krótkoterminowych umów najmu. Jak to ustalił przy tym Urząd Antymonopolowy przeszkodą w ewentualnym kwes­tionowaniu tej części umowy, z punktu widzenia przepisów ustawy antymonopolowej, jest niestosowanie przez gminę wspom­nianych praktyk już od blisko 3 lat. W świetle art. S ust. 1 ustawy antymonopolowej nie wydaje się decyzji stwierdzającej stosowanie praktyk monopolistycznych i nakazującej ich zanie­chanie, jeżeli od końca roku, w którym zaprzestano stosowania praktyk monopolistycznych, upłynął rok. Według Urzędu Antymonopolowego uchwała Rady GminyW., ustalająca wymóg przetargów}' w odniesieniu do lokali użytkowych oddawanych w najem, nie podlega ocenie przepisów ustawy antymonopolowej. Wspomniana uchwała może być obalona jedynie w trybie przepisów ustawy o samorządzie terytorial- nym. Stąd też Urząd Antymonopolowy na podstawieart. 10.5 §1 k.p.a.umorzył postępowanie w sprawie przeciwko gminie w za­kresie przeznaczenia lokali użytkowych do przetargu w centrum handlowymW.(pkt III decyzji). Od decyzji Urzędu Antymonopolowego najemcy odwołali się do Sądu Antymonopolowego. Pełnomocnik procesowyA. M.zaskarżył pkt II i III decyzji. Wystąpił w swym odwołaniu także poza przedmiot prowadzonego postępowania administracyjnego. Odwołanie upa­truje bowiem w odmowie gminy sprzedaży lokali użytkowych ograniczenia wolnej konkurencji na rynku, co uzasadnia zarzut naruszenia art. 5 pkt 1 ustawy antymonopolowej. Według odwo­łania niezakwestionowane przez Urząd Antymonopolowy różnico­wanie przez gminę warunków umów lokali użytkowych w centrum handlowymW.i poza nim uzasadnia postawienie zaskar­żonej decyzji zarzutu naruszenia art. 5 pkt 2 ustawy antymo­nopolowej. W świetle tego przepisu praktyką monopolistyczną jest nadużycie pozycji dominującej w następstwie podziału ry­nku według kryteriów terytorialnych. Podtrzymuje też dotych­czasowe stanowisko prezentowane w postępowaniu administracyj­nym, iż praktyką monopolistyczną jest jednostronne dyktowanie przez gminę zawyżonych opłat czynszowych, jak również zawie­ranie krótkoterminowych umów najmu. Polemizuje ze stanowis­kiem zajętym w pkt III zaskarżonej decyzji, iż Urząd Antymo­nopolowy nie może ingerować w sposób wykonywania przez gminę przysługujących jej praw własności do sporem objętych lokali użytkowych. Odwołanie wniesione przez pozostałych najemców, aczkol­wiek formalnie ograniczone do pktu III decyzji, zarzuca za­skarżonej decyzji niedostrzeganie praktyk monopolistycznych w działalności gminy w zakresie prowadzenia przetargów lokali w - 8 stosunku do których przysługują podmiotom gospodarczym prawa wynikające z umowy najmu. Odwołanie wywodzi, iż po upływie okresu najmu przyzwolenie gminy na dalsze używanie lokali re­aktywuje urnowe najmu. Gmina powinna zatem najpierw uregulować stosunki łączące je z dotychczasowymi najemcami, a dopiero następnie skierować wolne lokale do przetargu. W tej sytuacji umorzenie w zaskarżonej decyzji postępowania w zakresie prze­znaczenia lokali do przetargu naruszaart. 105 § 1 k.p.a. Sąd Antymonopolowy zważył, co następuje: Umowy są podstawowym instrumentem prawnym organizującym działalność pomiędzy podmiotami gospodarczymi w warunkach go­spodarki rynkowej. Zgodnie z założeniami takiej gospodarki strony mają swobodę wyboru kontrahenta, zaś istotne elementy treści umowy, w szczególności odnoszące się do ekwiwalentnoś­ci świadczeń, kształtują wolne od zewnętrznych wpływów mecha­nizmy rynkowe. Pozwala to w sposób optymalny kształtować pra­wa i obowiązki stron i przeciwdziała zjawisku dyktowania tre­ści umów przez podmiot silniejszy ekonomicznie. Wspomniane założenia mogą być jednakże realizowane jedynie w sytuacji rozbudowanego rynku, a w szczególności funkcjonowania po stronie podaży znacznej liczby podmiotów gospodarczych, kon­kurujących ze sobą. W okolicznościach faktycznych niniejszej sprawy taka sytuacja nie zachodzi. Gmina na rynku lokali uży­tkowych posiada bowiem silnie dominującą pozycję, zbliżoną do monopolistycznej. Pozwala to dyktować jej treść umów działa­jącym w rozproszeniu najemcom. W celu przeciwdziałania nadużywaniu władzy rynkowej, a w szczególności tam, gdzie nie mogą funkcjonować mechanizmy ekonomiczne (z uwagi na szczupły rynek), umowy organizujące działalność gospodarczą powinny podlegać reglamentacji zpun­ktu widzenia przestrzegania przepisów ustawy antymonopolowej. - 9 Należy podkreślić, że zasada swobody umów wyrażona wart. 3531k.c.nie ma bezwzględnego charakteru. Treść umów nie mo­że bowiem sprzeciwiać się ustawom, w tym także przepisom ustawy antymonopolowej. Zgodnie z art. 8 ust. 2 w/w ustawy umowy zawarte z naruszeniem art. 4, art. 5 oraz art. 7 są w całości lub w odpowiedniej części nieważne. Wynika stąd, że ustawa antymonopolowa jest jedną z tych ustaw, do których od­syłaart. 3531k.c.dla określenia granic swobody umów. W świetle powyższego stanowiska Sąd Antymonopolowy nie podziela argumentacji zaskarżonej decyzji, nie dopatrującej się naru­szenia ustawy antymonopolowej w sytuacji gdy treść umów najmu mieści;się w granicach przepisówKodeksu cywilnego, normują­cych umowę najmu. Wręcz przeciwnie. Ustawa antymonopolowa po­winna zapobiegać nadużywaniu kodeksowej zasady swobody umów przez podmiot posiadający władzę na rynku, tym bardziej zaś gdy narzuca on swym kontrahentom umowy naruszające przepisy wspomnianego kodeksu. Według zaskarżonej decyzji nie naruszało ustawy antymo­nopolowej zawarcie przez gminę umów najmu na czas oznaczony wynoszący 1,5 roku, skoroKodeks cywilnynie zawiera ograni­czeń co do minimalnego okresu najmu. Z tym stanowiskiem trud­no się zgodzić. Lokale użytkowe, stanowiące przedmiot postę­powania, służą najemcom do prowadzenia działalności gospodar­czej, przede wszystkim handlowej. Umowa najmu lokalu użytko­wego zawarta na okres 1,5 roku podważa sens działalności gos­podarczej, gdyż czyni ją tymczasową. Najemca lokalu nie może planować swej działalności gospodarczej, a w szczególności czynić stosownych nakładów. Musi się realnie liczyć, iż po upływie tak zakreślonego terminu będzie zmuszony lokal opróż­nić. W ocenie Sądu Antymonopolowego wymuszenie na najemcach zawarcia umów najmu na okres 1,5 roku było ze strony gminy - 10 nadużyciem pozycji dominującej na rynku w świetle art. 5 ustawy antymonopolowej. Tym sposobem gmina, nie licząc się z potrzebami najemców, którym narzucała niekorzystne warunki umów, eksploatowała silnie dominującą pozycję na rynku. Także nadużyciem pozycji dominującej na rynku ze strony gminy, czego nie zauważono w zaskarżonej decyzji, a na co wskazywali najemcy, było wymuszenie w § 17 umowy najmu możli­wości jej wypowiedzenia, w szczególności zaś w zakresie wyso­kości czynszu. Tym sposobem, pomimo że umowa najmu zawarta była na czas oznaczony, gmina podwyższała czynsz najmu ponad kwotę ustaloną w umowie. Postanowienie § 17 umowy naruszało zresztą także i art. 68Sk.c.W świetle tego przepisu wypo­wiedzieć można jedynie umowę najmu zawartą na czas nie ozna­czony. Umowa zawarta na czas ściśle oznaczony nie podlega wypowiedzeniu. Zasadniczo jedyną sankcją, która może być zastosowana w stosunku do podmiotu stosującego praktyki monopolistyczne, jest decyzja nakazująca ich zaniechanie (art. 8 ust. 1 usta­wy). Wydanie takiej decyzji, w razie jej nierespektowania, pozwala na uruchamianie kar pieniężnych (art. 15 ustawy). Za­stosowanie sankcji administracyjnej z art. 8 ust. 1 w/w ustawy jest jednakże ograniczone pod względem czasowym. Decyzja taka, na mocy wyraźnego zapisu ustawowego, nie może być wyda­na, jeżeli od końca roku, w którym zaprzestano stosowania praktyki monopolistycznej, upłynął rok. W odniesieniu do sto­sowanej przez gminę praktyki zawierania umów na okres 1,5 ro­ku zaniechano tego z końcem 1990 r. Natomiast praktyka wypo­wiadania wspomnianych umów w części dotyczącej czynszu nie miała już miejsca począwszy od marca 1991 r. Z omawianych więc względów w dacie złożenia przez najemców w miesiącu kwietniu 1993 r. żądania wszczęcia postępowania administracy-­ - 11 jnego przeciwko gminie nie wchodziła już w grę możliwość wy­dania decyzji z art. 8 ust. 1 w/w ustawy w odniesieniu do wspomnianych praktyk monopolistycznych. Rozpoznając w pozostałym zakresie odwołania wniesione przez najemców Sąd Antymonopolowy również nie znalazł podstaw do ich uwzględnienia. Nietrafne są w szczególności zarzuty odwołań, iż w zaskarżonej decyzji nie dostrzeżono praktyki monopolistycznej w prowadzeniu przez gminę przetargów w od­niesieniu do lokali, w stosunku do których najemcom przysłu­gują prawa wynikające z umowy najmu. Przeciwdziała tej prak­tyce pkt I zaskarżonej decyzji, gdzie nakazano gminie zanie­chanie odmowy zawierania umów najmu w formie pisemnej w od-r niesieniu do lokali udostępnianych najemcom na zasadzie bezu­mownego korzystania. Rozstrzygnięcie Urzędu Antymonopolowego zgodne jest tutaj z zasadą wyrażoną wart. 674 k.c. Wprawdzie nie można podzielić poglądu zajętego w zaskar­żonej decyzji jakoby podejmowane przez gminę, w wykonaniu przepisów gminnych, działania zmierzające do kierowania loka­li użytkowych do przetargu nie podlegały ocenie ustawy anty­monopolowej. Tym niemniej, zakładając uporządkowanie gospoda­rki lokalami użytkowymi w następstwie wykonania pktu I decy­zji, trudno dopatrzyć się w instytucji przetargu naruszenia przepisów ustawy antymonopolowej. Jeżeli do przetargu mogą na równych prawach przystąpić wszystkie zainteresowane podmioty gospodarcze, przetarg nie narusza celów ustawy antymonopolo­wej a w szczególności ochrony wolnej konkurencji. Sąd Antymonopolowy nie podzielił stanowiska zajętego w odwołaniuA. M., w świetle którego różnicowanie przez gminę warunków umów najmu lokali użytkowych zlokalizo­wanych w centrum handlowym miasta w porównaniu do pozostałych lokali, stanowi podział rynku według kryterium terytorialnego - 12 lub asortymentowego w rozumieniu art. 5 pkt 2 ustawy antymo­nopolowej. Rynek w ujęciu przedmiotowym odnosi się do wszyst­kich towarów jednego rodzaju, które poprzez szczególne właś­ciwości, w szczególności zaś przeznaczenie, użytkowość i cenę odróżniają się od innych towarów w taki sposób, że nie ist­nieje możliwość dowolnej ich zamiany. Rynek pod względem przedmiotowym (asortymentowym) tworzą więc towary, które z punktu widzenia nabywcy charakteryzują się substytutywnością. Pomimo więc podobnego pod względem przedmiotowym asortymentu, lokali użytkowych zlokalizowanych w centrum handlowym miasta w porównaniu do innych lokali użytkowych w tym mieście nie można, z punktu widzenia ogółu nabywców (najemców), uznać za substytutywne. Możliwości prowadzenia działalności gospodar­czej w lokalach znajdujących się w centrum handlowym miasta sa zdecydowanie korzystniejsze. Istotne jest także i to, że w warunkach gospodarki rynkowej obiektywną prawidłowością są znacznie wyższe czynsze najmu lokali użytkowych zlokalizowa­nych w centrach handlowych miast w porównaniu do pozostałych lokali. Uzasadnia to traktowanie takich lokali użytkowych ja­ko odrębnego rynku. Z tego też względu stosowanie przez gminę innej polityki najmu w odniesieniu do tej kategorii lokali nic może być uznane jako podział rynku, lecz jako działania na dwóch odrębnych rynkach. Brak jest także podstaw do uwzględnienia zarzutu odwoła­nia upatrującego w odmowie sprzedaży lokali użytkowych ogra­niczanie przez gminę wolnej konkurencji na rynku w świetle art. 5 pkt 1 ustawy antymonopolowej, skoro nie stanowiło to przedmiotu rozstrzygnięcia zaskarżonej decyzji, a nawet przedmiotu żądania zgłoszonego we wniosku o wszczęcie postę­powania. Formalnie rzecz biorąc nie ma przeszkód, aby wspom-­ - 13 niany zarzut stanowił przedmiot odrębnego postępowania administracyjnego. Nie znajdują także uzasadnienia, podnoszone w szczególności w postępowaniu administracyjnym, żądania skierowane pod adresem Urzędu Antymonopolowego, aby ten zobowiązał gminę do renegocjowania treści umów najmu z dotychczasowymi najemcami. W świetle art. 8 ust. 1 ustawy antymonopolowej takie oczeki­wania pod adresem organów działających w trybie wspomnianej ustawy, są za daleko idące. W postępowaniu administracyjnym toczącym się w trybie wspomnianej ustawy podmiotowi stosują­cemu praktyki monopolistyczne można jedynie nakazać ich za­niechanie. Nie można natomiast, w sposób pozytywny, nakazać podmiotowi spełnienie określonego zachowania mieszczącego się w granicach prawa. Reasumując zatem w trybie ustawy antymono­polowej można wskazać podmiotowi gospodarczemu czego ma za­niechać. Natomiast nie wolno mu w prawnoprocesowych formach działania wskazać jak konkretnie ma się zachować w określonej sytuacji. W tym stanie sprawy Sąd Antymonopolowy odwołania oddalił (art. 4793 1§ 1 k.p.c.). O kosztach postępowania orzeczono na zasadzieart. 98 i 99 k.p.c.
14
15/450500/0005127/AmA
Sąd Okręgowy w Warszawie
XVII Wydział Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumenta
[ { "address": "Dz. U. z 1964 r. Nr 43, poz. 296", "art": "art. 98;art. 99", "isap_id": "WDU19640430296", "text": "art. 98 i 99 k.p.c.", "title": "Ustawa z dnia 17 listopada 1964 r. - Kodeks postępowania cywilnego" }, { "address": "Dz. U. z 1990 r. Nr 14, poz. 88", "art": "art. 4;art. 4 ust. 1;art. 4 ust. 1 pkt. 1;art. 5", "isap_id": "WDU19900140088", "text": "art. 4 ust. 1 pkt 1 i art. 5 ustawy z dnia 24 lutego 1990 r. o przeciwdziałaniu praktykom monopolistycznym", "title": "Ustawa z dnia 24 lutego 1990 r. o przeciwdziałaniu praktykom monopolistycznym" }, { "address": "Dz. U. z 1960 r. Nr 30, poz. 168", "art": "art. 10/5;art. 10/5 § 1", "isap_id": "WDU19600300168", "text": "art. 10.5 §1 k.p.a.", "title": "Ustawa z dnia 14 czerwca 1960 r. - Kodeks postępowania administracyjnego" }, { "address": "Dz. U. z 1964 r. Nr 16, poz. 93", "art": "art. 674", "isap_id": "WDU19640160093", "text": "art. 674 k.c.", "title": "Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny" } ]
null
151500000001006_II_AKa_000031_1998_Uz_2013-02-05_001
II AKa 31/98
1998-03-26 01:00:00.0 CET
2013-02-08 02:01:01.0 CET
2013-12-04 17:23:33.0 CET
15150000
1006
SENTENCE, REASON
Sygn. akt : II AKa 31/98 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 26 marca 1998r. Sąd Apelacyjny w Katowicach w II Wydziale Karnym w składzie: Przewodniczący SSA Stanisław Raszka Sędziowie SSA Jolanta Śpiechowicz /spr./ SSA Barbara Suchowska Protokolant Barbara Gawor przy udziale Prok. Apel. Prokuratora Stefana Jarskiego po rozpoznaniu w dniu 26 marca 1998r. sprawy: 1 J. K. ur. (...) w Ś. , syna W. i M. oskarżonego z art. 266 § 1 kk i art. 1 § 1 i 3 ustawy z 12.10.1994 r.; 2 W. P. ur. (...
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?> <xPart xPublisherFullName="Renata Kopiec" xVersion="1.0" xYear="1998" xFlag="published" xEditorFullName="Magdalena Gierszner" xDocType="Uz" xml:space="preserve" xLang="PL" xEditor="mgierszner" xToPage="13" xPublisher="rkopiec" xFromPg="1" xVolNmbr="000031" xVolType="15/150000/0001006/AKa"> <xName>Wyrok+Uzasadnienie</xName> <xBlock> <xText><xBx> <xUx>Sygn. akt : II AKa 31/98</xUx> </xBx></xText> <xText/> <xUnit xIsTitle="true" xBold="true" xType="part"> <xName>WYROK</xName> <xTitle>W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ</xTitle> <xText xALIGNx="right"> <xUx>Dnia 26 marca 1998r. </xUx></xText> <xText>Sąd Apelacyjny w Katowicach w II Wydziale Karnym w składzie:</xText> <xRows> <xCOLGROUPx> <xCOLx xWIDTHx="172"/> <xCOLx xWIDTHx="539"/> </xCOLGROUPx> <xRow> <xClmn xALIGNx="left" xVALIGNx="top"> <xText xALIGNx="right">Przewodniczący</xText> </xClmn> <xClmn xALIGNx="left" xVALIGNx="top"> <xText>SSA Stanisław Raszka</xText> </xClmn> </xRow> <xRow> <xClmn xALIGNx="left" xVALIGNx="top"> <xText xALIGNx="right">Sędziowie</xText> </xClmn> <xClmn xALIGNx="left" xVALIGNx="top"> <xText><xUx>SSA Jolanta Śpiechowicz /spr./</xUx></xText> <xText>SSA Barbara Suchowska</xText> </xClmn> </xRow> <xRow> <xClmn xALIGNx="left" xVALIGNx="top"> <xText xALIGNx="right">Protokolant</xText> </xClmn> <xClmn xALIGNx="left" xVALIGNx="top"> <xText>Barbara Gawor</xText> </xClmn> </xRow> </xRows> <xText>przy udziale Prok. Apel. Prokuratora Stefana Jarskiego</xText> <xText>po rozpoznaniu w dniu 26 marca 1998r.</xText> <xText>sprawy:</xText> <xUnit xIsTitle="false" xType="none"> <xName xSffx=".">1</xName> <xText><xBx><xAnon>J. K.</xAnon></xBx><xAnon>ur. (...)</xAnon>w <xAnon>Ś.</xAnon>,</xText> </xUnit> <xText>syna <xAnon>W.</xAnon> i <xAnon>M.</xAnon> oskarżonego z <xLexLink xArt="art. 266;art. 266 § 1" xIsapId="WDU19970880553" xTitle="Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny" xAddress="Dz. U. z 1997 r. Nr 88, poz. 553">art. 266 § 1 kk</xLexLink></xText> <xText>i art. 1 § 1 i 3 ustawy z 12.10.1994 r.;</xText> <xUnit xIsTitle="false" xType="none"> <xName xSffx=".">2</xName> <xText><xBx><xAnon>W. P.</xAnon></xBx><xAnon>ur. (...)</xAnon>w <xAnon>Z.</xAnon>,</xText> </xUnit> <xText>syna <xAnon>P.</xAnon> i <xAnon>K.</xAnon> oskarżonego z <xLexLink xArt="art. 266;art. 266 § 1" xIsapId="WDU19970880553" xTitle="Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny" xAddress="Dz. U. z 1997 r. Nr 88, poz. 553">art. 266 § 1 kk</xLexLink></xText> <xText>i art. 1 § 1 i 3 ustawy z 12.10.1994r.;</xText> <xUnit xIsTitle="false" xType="none"> <xName xSffx=".">3</xName> <xText><xBx><xAnon>B. K.</xAnon></xBx><xAnon>ur. (...)</xAnon>w <xAnon>B.</xAnon>,</xText> </xUnit> <xText>syna <xAnon>P.</xAnon> i <xAnon>R.</xAnon> oskarżonego z <xLexLink xArt="art. 266;art. 266 § 1" xIsapId="WDU19970880553" xTitle="Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny" xAddress="Dz. U. z 1997 r. Nr 88, poz. 553">art. 266 § 1 kk</xLexLink></xText> <xText>z powodu apelacji, wniesionej przez prokuratora co do oskarżonych <xAnon>J. K.</xAnon><xBRx/>i <xAnon>W. P.</xAnon>oraz obrońców co do wszystkich oskarżonych</xText> <xText>od wyroku <xUx>Sądu Wojewódzkiego w Bielsku-Białej</xUx></xText> <xText>z dnia 25 września 1997 r.</xText> <xText>sygn. akt III K 83/94</xText> <xText/> <xUnit xIsTitle="false" xType="none"> <xName xSffx=".">1</xName> <xText>zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, iż:</xText> <xUnit xIsTitle="false" xType="none"> <xName xSffx=".">a</xName> <xText>uniewinnia oskarżonych: <xAnon>J. K.</xAnon>, <xAnon>W. P.</xAnon>i <xAnon>B. K.</xAnon>od popełnienia przypisanych im przestępstw z <xLexLink xArt="art. 266" xIsapId="WDU19970880553" xTitle="Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny" xAddress="Dz. U. z 1997 r. Nr 88, poz. 553">art. 266 § kk</xLexLink> i w tej części kosztami postępowania w sprawie obciąża Skarb Państwa;</xText> </xUnit> <xUnit xIsTitle="false" xType="none"> <xName xSffx=".">b</xName> <xText>przyjmuje, że oskarżony <xAnon>J. K.</xAnon>swoim zachowaniem opisanym w pkt. 2 zaskarżonego wyroku, zaś oskarżony <xAnon>W. P.</xAnon>– w pkt. 7 tegoż wyroku – wyczerpali znamiona przestępstwa z <xLexLink xArt="art. 1;art. 1 § 4" xIsapId="WDU19941260615" xTitle="Ustawa z dnia 12 października 1994 r. o ochronie obrotu gospodarczego i zmianie niektórych przepisów prawa karnego" xAddress="Dz. U. z 1994 r. Nr 126, poz. 615">art. 1 § 4</xLexLink> w zw. Z <xLexLink xArt="art. 1;art. 1 § 1;art. 1 § 3" xIsapId="WDU19941260615" xTitle="Ustawa z dnia 12 października 1994 r. o ochronie obrotu gospodarczego i zmianie niektórych przepisów prawa karnego" xAddress="Dz. U. z 1994 r. Nr 126, poz. 615">art. 1 § 1 i 3 ustawy z dnia 12.10.1994 r. o ochronie obrotu gospodarczego i zmianie niektórych przepisów prawa karnego</xLexLink> /Dz.U. Nr 126, poz. 615/, a podstawę karną wymiaru kary stanowi przepis art. 1 § 4 cytowanej ustawy;</xText> </xUnit> <xUnit xIsTitle="false" xType="none"> <xName xSffx=".">c</xName> <xText>ustala, iż szkoda wyrządzona przez oskarżonego <xAnon>J. K.</xAnon>wyniosła co najmniej 859.618,99 złotych, zaś przez oskarżonego <xAnon>W. P.</xAnon>– 807.618,99 zł;</xText> </xUnit> </xUnit> <xUnit xIsTitle="false" xType="none"> <xName xSffx=".">2</xName> <xText>rozwiązuje orzeczenia o karach łącznych zawartych w pkt. 3 i 8 zaskarżonego wyroku, ustala jednocześnie iż orzeczenie o warunkowym zawieszeniu wykonania kar zawartych w pkt. 4 i 9 wyroku dotyczą kar orzeczonych w myśl art. 1 § 4 ustawy z dnia 12.10.1994 r.;</xText> </xUnit> <xUnit xIsTitle="false" xType="none"> <xName xSffx=".">3</xName> <xText>w pozostałym zakresie tenże wyrok utrzymuje w mocy;</xText> </xUnit> <xUnit xIsTitle="false" xType="none"> <xName xSffx=".">4</xName> <xText>zasądza od oskarżonego <xAnon>J. K.</xAnon>i <xAnon>W. P.</xAnon>na rzecz Skarbu Państwa po 1/3 części kosztów postępowania odwoławczego oraz opłatę za obie instancje w kwocie:</xText> <xEnum> <xBullet>-</xBullet> <xEnumElem> <xText>1.150,- /tysiąc sto piędziesiąt/ złotych od oskarżonego <xAnon>J. K.</xAnon>,</xText> </xEnumElem> <xEnumElem> <xText>650, - /sześćset pięćdziesiąt/ złotych od oskarżonego <xAnon>W. P.</xAnon>.</xText> </xEnumElem> </xEnum> </xUnit> <xText/> <xText>II AKa 31/98</xText> </xUnit> <xUnit xIsTitle="true" xBold="true" xType="part"> <xName>UZASADNIENIE</xName> <xText>Sąd Wojewódzki w Bielsku-Białej, wyrokiem z dnia 25.09.1997 r., sygn. III K 83/94 skazał:</xText> <xUnit xIsTitle="false" xType="none"> <xName xSffx=")">1</xName> <xText><xBx><xUx><xAnon>J. K.</xAnon>: </xUx></xBx></xText> </xUnit> <xUnit xIsTitle="false" xType="none"> <xName xSffx=".">a</xName> <xText>za przestępstwo z <xLexLink xArt="art. 266;art. 266 § 1" xIsapId="WDU19970880553" xTitle="Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny" xAddress="Dz. U. z 1997 r. Nr 88, poz. 553">art. 266 § 1 kk</xLexLink> w zw. z <xLexLink xArt="art. 58" xIsapId="WDU19970880553" xTitle="Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny" xAddress="Dz. U. z 1997 r. Nr 88, poz. 553">art. 58 kk</xLexLink> polegające na tym, iż:</xText> </xUnit> <xText>w okresie od 12 maja do 24 sierpnia 1992 r. w <xAnon>B.</xAnon> działając w warunkach przestępstwa ciągłego oraz wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami</xText> <xText>- w dniu 12 maja 1992 r. wespół ze <xAnon>Z. T.</xAnon>jako prezes zarządu <xAnon>(...)</xAnon>w <xAnon>C.</xAnon>potwierdził w umowie zastawu bankowego do gwarancji bankowej nr <xAnon>(...)</xAnon>udzielonej przez Centralę <xAnon>Banku (...)</xAnon>w <xAnon>W.</xAnon>nieprawdę poprzez stwierdzenie, że wartość sprowadzonych linii technologicznych stanowiących przedmiot zabezpieczenia wynosi 2,5 mln marek niemieckich i jest zgodna z treścią kontraktu nr <xAnon>(...)</xAnon>z dnia 15 maja 1991 r. i umowy kredytowej z dnia 30 sierpnia 1991 r.,</xText> <xText>- w dniach 17 lipca i 24 sierpnia 1992 r. wspólnie z innym członkiem zarządu <xAnon>Z. T.</xAnon>oraz głównym księgowym <xAnon>W. P.</xAnon>, w umowach zastawu bankowego na rzecz <xAnon>Banku (...) Oddział</xAnon>w <xAnon>B.</xAnon>, poświadczył nieprawdę co do własności maszyn stolarskich, stanowiących przedmiot zastawu bankowego – na karę 1 roku pozbawienia wolności,</xText> <xText/> <xUnit xIsTitle="false" xType="none"> <xName xSffx=".">b</xName> <xText>za przestępstwo z <xLexLink xArt="art. 1;art. 1 § 1;art. 1 § 3" xIsapId="WDU19941260615" xTitle="Ustawa z dnia 12 października 1994 r. o ochronie obrotu gospodarczego i zmianie niektórych przepisów prawa karnego" xAddress="Dz. U. z 1994 r. Nr 126, poz. 615">art. 1 § 1 i 3 ustawy z 12.10.1994 r. o ochronie obrotu gospodarczego i zmianie niektórych przepisów prawa karnego</xLexLink> (Dz. U. nr 126 ppz. 615) w zw. z <xLexLink xArt="art. 10;art. 10 § 2" xIsapId="WDU19970880553" xTitle="Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny" xAddress="Dz. U. z 1997 r. Nr 88, poz. 553">art. 10 § 2 kk</xLexLink> polegające na tym, iż w okresie od maja 1991 r. do sierpnia 1992 r. w <xAnon>C.</xAnon> jako prezes <xAnon> Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej (...)</xAnon> i z tego tytułu będąc obowiązanym do zajmowania się sprawami majątkowymi i działalnością gospodarczą tej Spółdzielni, nadużył udzielonych mu uprawnień, przez co wyrządził <xAnon> (...)</xAnon> szkodę majątkową w kwocie co najmniej 896.449,89 zł w ten sposób, że:</xText> </xUnit> <xText>- w dniu 15 maja 1991 roku wbrew uchwale nr <xAnon>(...)</xAnon>z 08.03.1991 r. ustalającej limit zobowiązań finansowych <xAnon>(...)</xAnon>na rok 1991, a nadto bez porozumienia z organami przedstawicielskimi tej Spółdzielni oraz wbrew zasadom racjonalnego gospodarowania, zawarł kontrakt nr <xAnon>(...)</xAnon>z holenderską <xAnon>firmą (...)</xAnon>na zakup pięciu kompletnych linii technologicznych do wypieku pieczywa o wartości 2 534 500 DM, a następnie podjął decyzję o zaciągnięciu na ten cel kredytu dewizowego z tej samej wysokości w <xAnon>Banku (...) SA</xAnon>w <xAnon>L.</xAnon>, w sytuacji gdy <xAnon>Spółdzielnia (...)</xAnon>nie osiągała w zakresie swej działalności gospodarczej zysku, lecz straty, zaś do uruchomienia produkcji piekarniczej nie było żadnej bazy produkcyjnej i właściwego rozeznania rynków zbytu, przy czym po przyznaniu kredytu dewizowego w wysokości 2 534 500 DM, samowolnie podjął decyzję o jego rozdysponowaniu, wbrew treści umowy kredytowej i tak m.in.:</xText> <xText>- w dniu 21.10.1991 r. wspólnie z oskarżonym <xAnon>W. P.</xAnon>wykupił 74% udziałów w spółce z udziałem kapitału zagranicznego <xAnon>A.</xAnon>z siedzibą w <xAnon>P.</xAnon>, mimo bardzo złej kondycji finansowej z tej spółki zadłużenia w bankach w wysokości 781 208,39 zł, bezpodstawnie licząc na zwolnienie celne i podatkowe, a następnie spłacił to zadłużenie <xAnon>A.</xAnon>w dniach 28-30.10.1991 r., a w dniu 11.11.1991 r. cło i podatek w kwocie 36 830,90 zł za sprowadzoną z Holandii na rzecz <xAnon>A.</xAnon>odzież, zaś w okresie od 8-16.11.1991 r. pobrał z kasy <xAnon>(...)</xAnon>na rzecz <xAnon>A.</xAnon>w formie zaliczek 52 000 złotych,</xText> <xText/> <xText>- w dniu 24 sierpnia 1992 r., wbrew zasadom racjonalnego gospodarowania, mając przy tym świadomość zadłużenia w <xAnon>Banku (...)</xAnon>i bardzo złej kondycji finansowej <xAnon>Spółdzielni (...)</xAnon>, wystąpił wraz z oskarżonymi <xAnon>W. P.</xAnon>i <xAnon>Z. T.</xAnon>do <xAnon>(...) Banku (...)</xAnon>w <xAnon>B.</xAnon>o kredyt płatniczy w wysokości 80 000 zł m. innymi pod zastaw nie należących do kredytobiorcy maszyn stolarskich, po czym wykorzystał go w sposób niezgodny z przeznaczeniem, przekazując pieniądze na konto <xAnon>Spółki (...)</xAnon>, a wobec niemożliwości spłaty zaciągniętego kredytu, mimo przeprowadzenia przez Bank postępowania windykacyjnego, wyrządził szkodę w kwocie 26 410 zł – na karę 2 lat pozbawienia wolności.</xText> <xText>Jako karę łączną orzeczono wobec oskarżonego <xAnon>J. K.</xAnon>karę 2 lat pozbawienia wolności, której wykonanie warunkowo zawieszono na okres próby wynoszący 3 lata, jednocześnie orzeczono grzywnę w wysokości 10 000 zł z zamianą w razie nieuiszczenia w terminie na zastępczą karę pozbawienia wolności w wymiarze 3 miesięcy i 10 dni, przyjmując 1 dzień tej kary za równoważny grzywnie w kwocie 100 złotych.</xText> <xText/> <xText><xBx>2) <xUx><xAnon>W. P.</xAnon>:</xUx> </xBx></xText> <xText>a) za przestępstwo z <xLexLink xArt="art. 266;art. 266 § 1" xIsapId="WDU19970880553" xTitle="Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny" xAddress="Dz. U. z 1997 r. Nr 88, poz. 553">art. 266 § 1 kk</xLexLink> w zw. z <xLexLink xArt="art. 58" xIsapId="WDU19970880553" xTitle="Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny" xAddress="Dz. U. z 1997 r. Nr 88, poz. 553">art. 58 kk</xLexLink> polegające na tym, iż:</xText> <xText>w dniach 17 lipca i 24 sierpnia 1992 r. w <xAnon>B.</xAnon>, działając w warunkach przestępstwa ciągłego oraz wspólnie i w porozumieniu z <xAnon>J. K.</xAnon>i <xAnon>Z. T.</xAnon>, w umowach zastawu bakowego na rzecz <xAnon>Banku (...) Oddział</xAnon>w <xAnon>B.</xAnon>, jako główny księgowy <xAnon>Spółdzielni (...)</xAnon>w <xAnon>C.</xAnon>, poświadczył nieprawdę co do własności maszyn stolarskich, stanowiących przedmiot zastawu bankowego na karę 1 roku pozbawienia wolności.</xText> <xText>b) za przestępstwo z <xLexLink xArt="art. 1;art. 1 § 1;art. 1 § 3" xIsapId="WDU19941260615" xTitle="Ustawa z dnia 12 października 1994 r. o ochronie obrotu gospodarczego i zmianie niektórych przepisów prawa karnego" xAddress="Dz. U. z 1994 r. Nr 126, poz. 615">art. 1 § 1 i 3 ustawy z 12.10.1994 r. o ochronie obrotu gospodarczego i zmianie niektórych przepisów prawa karnego</xLexLink> w zw. z <xLexLink xArt="art. 10;art. 10 § 2" xIsapId="WDU19970880553" xTitle="Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny" xAddress="Dz. U. z 1997 r. Nr 88, poz. 553">art. 10 § 2 kk</xLexLink>, polegające na tym, iż:</xText> <xText>w okresie od sierpnia 1991 r. do sierpnia 1992 r. w <xAnon>C.</xAnon>jako główny księgowy <xAnon>Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej (...)</xAnon>, a przy tym zobowiązany uchwałą nr <xAnon>(...)</xAnon>walnego zgromadzenia przedstawicieli członków z dnia 8.03.1991 r. do przestrzegania limitu zobowiązań finansowych, jakie ta Spółdzielnia mogła podejmować w 1991 r., a więc będąc zobowiązanym do zajmowania się sprawami majątkowymi <xAnon>(...)</xAnon>, nadużył udzielonych mu uprawnień przez co wyrządził tej Spółdzielni szkodę majątkową w kwocie co najmniej 844449,89 zł. w ten sposób, że:</xText> <xUnit xIsTitle="false" xType="none"> <xName xSffx=")">a</xName> <xText>w dniu 30 sierpnia 191 r. wbrew cytowanej wyżej uchwale i bez porozumienia z właściwymi organami przedstawicielskimi Spółdzielni, a nadto wbrew zasadom racjonalnego gospodarowania jako główny księgowy i pełnomocnik zarządu, podpisał wraz z oskarżonym <xAnon>Z. T.</xAnon>, umowę kredytową z <xAnon>Bankiem (...) SA</xAnon>w <xAnon>L.</xAnon> ma kwotę <xAnon>(...)</xAnon>, przeznaczoną na zakup pięciu linii technologicznych do wypieku pieczywa, w sytuacji gdy <xAnon>Spółdzielnia (...)</xAnon>nie osiągała w zakresie swej działalności gospodarczej zysku, lecz straty, zaś do uruchomienia produkcji piekarniczej nie było żadnej bazy produkcyjnej i właściwego rozeznania rynku zbytu, przy czym po przyznaniu kredytu podejmował czynności związane z jego rozdysponowaniem, wbrew treści umowy kredytowej i tak m. innymi:</xText> </xUnit> <xText>- w dniu 21.10.1991 r. wspólnie z oskarżonym <xAnon>J. K.</xAnon>wykupił 74 % udziałów w spółce z udziałem kapitału zagranicznego <xAnon>A.</xAnon>z siedzibą w <xAnon>P.</xAnon>, mimo bardzo złej kondycji finansowej tej spółki i zadłużenia w bankach w wysokości 781208,99 złotych, bezpodstawnie licząc na zwolnienia celne i podatkowe, a następnie spłacił to zadłużenie <xAnon>A.</xAnon>w dniach 20 – 30 .10.1991 r. zaś w dniu 11.11.1991 r. cło i podatek w kwocie 36.830,90 zł., za sprowadzoną z Holandii na rzecz <xAnon>A.</xAnon>odzież.</xText> <xUnit xIsTitle="false" xType="none"> <xName xSffx=")">b</xName> <xText>w dniu 24.08.1992 r. wbrew zasadom racjonalnego gospodarowania, mając świadomość zadłużenia w <xAnon>Banku (...)</xAnon>i bardzo złej kondycji finansowej <xAnon>(...)</xAnon>, wystąpił wraz z oskarżonym <xAnon>J. K.</xAnon>i <xAnon>Z. T.</xAnon>do <xAnon>(...) Banku (...)</xAnon>w <xAnon>B.</xAnon>o kredyt płatniczy w kwocie 80.000 zł, m. innymi pod zastaw nie należących do kredytobiorcy maszyn stolarskich, przez co doprowadził do powstania szkody w kwocie 26.410 zł., mimo przeprowadzenia przez bank postępowania windykacyjnego,</xText> </xUnit> <xText>- na karę 2 lat pozbawienia wolności.</xText> <xText>Jako karę łączną wymierzono oskarżonemu karę 2 lat pozbawienia wolności, z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres próby wynoszący 3 lata, orzeczono nadto grzywnę w kwocie 5.000 zł., z zamianą w razie nieuiszczenia w terminie 1 miesiąc i 20 dni zastępczej kary za równoważny grzywnie w kwocie 100 zł.</xText> <xText/> <xText>Tymże wyrokiem skazano <xBx><xUx><xAnon>B. K.</xAnon></xUx></xBx>za przestępstwo z art. 266 § 1 polegające na tym, iż w miesiącu sierpniu 1992 r. w <xAnon>C.</xAnon>, jako inspektor Celny Urzędu Celnego w <xAnon>C.</xAnon>, potwierdził nieprawdę na załączniku do umowy o ustanowieniu zastawu bankowego, stwierdzając, że maszyny stolarskie stanowiące przedmiot zastawu i znajdujące się na składzie celnym <xAnon>Rolniczej Spółdzielni Produkcyjno – Usługowej (...)</xAnon>stanowią własność tej Spółdzielni, na karę 2.000 zł grzywny, z zamianą w razie nieuiszczenia w terminie na 20 dni zastępczej kary pozbawienia wolności, obciążając nadto wszystkich oskarżonych stosownymi kosztami sądowymi.</xText> <xText/> <xText>Od wyroku tego apelacje wnieśli prokurator oraz obrońcy wszystkich oskarżonych.</xText> <xText>Apelacja prokuratora zarzuca:</xText> <xUnit xIsTitle="false" xType="none"> <xName xSffx=".">I</xName> <xText>obrazę przepisu <xLexLink xArt="art. 58" xIsapId="WDU19970890555" xTitle="Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks postępowania karnego" xAddress="Dz. U. z 1997 r. Nr 89, poz. 555">art. 58 kpk</xLexLink> poprzez jego pominięcie przez sąd I instancji przy kwalifikacji czynów oskarżonych <xAnon>J. K.</xAnon>i <xAnon>W. P.</xAnon>jako przestępstw z <xLexLink xArt="art. 1;art. 1 § 1;art. 1 § 3" xIsapId="WDU19941260615" xTitle="Ustawa z dnia 12 października 1994 r. o ochronie obrotu gospodarczego i zmianie niektórych przepisów prawa karnego" xAddress="Dz. U. z 1994 r. Nr 126, poz. 615">art. 1 § 1 i 3 ustawy z dn. 12.X.1994 r. o ochronie obrotu gospodarczego</xLexLink>, podczas, gdy z przyjętych przez tenże sąd opisów czynów wynika wprost, że obaj oskarżeni działali w warunkach przestępstwa ciągłego;</xText> </xUnit> <xUnit xIsTitle="false" xType="none"> <xName xSffx=".">II</xName> <xText>rażącą łagodność wymierzonej przez sąd I instancji dla <xAnon>J. K.</xAnon>kary pozbawienia wolności za popełnione przez niego przestępstwo z <xLexLink xArt="art. 1;art. 3" xIsapId="WDU19941260615" xTitle="Ustawa z dnia 12 października 1994 r. o ochronie obrotu gospodarczego i zmianie niektórych przepisów prawa karnego" xAddress="Dz. U. z 1994 r. Nr 126, poz. 615">art. 1 i 3 ustawy z dnia 12.X.1994 r. o ochronie obrotu gospodarczego</xLexLink>, a nadto rażącą łagodność kar łączonych pozbawienia wolności, wymierzonych przez tenże sąd oskarżonym: <xAnon>J. K.</xAnon>i <xAnon>W. P.</xAnon>– po 2 lata, podczas gdy za orzeczeniem znacznie surowszych tych kar przemawiał wysoki stopień społecznego niebezpieczeństwa ich czynów, wynikający z wielkiej wartości przedmiotu ich przestępstwa (896.449,89 PLN w przypadku <xAnon>K.</xAnon>, a 844.449,89 PLN w przypadku <xAnon>P.</xAnon>), ciągłego charakteru ich przestępstw oraz faktu zajmowania przez nich funkcji w jednostce, na szkodę której działali (<xAnon>K.</xAnon>– prezes zarządu, <xAnon>P.</xAnon>– główny księgowy), co w konsekwencji prowadziło do braku podstaw zastosowania przy karze łącznej wobec obu oskarżonych zasady pełnej absorpcji.</xText> </xUnit> <xText/> <xText>W oparciu o te zarzuty apelacja wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez wymierzenie:</xText> <xEnum> <xBullet>-</xBullet> <xEnumElem> <xText>oskarżonemu <xAnon>J. K.</xAnon>za przypisane mu przez sąd I instancji przestępstwo z <xLexLink xArt="art. 1;art. 1 § 1;art. 1 § 3" xIsapId="WDU19941260615" xTitle="Ustawa z dnia 12 października 1994 r. o ochronie obrotu gospodarczego i zmianie niektórych przepisów prawa karnego" xAddress="Dz. U. z 1994 r. Nr 126, poz. 615">art. 1 § 1 i 3 ustawy z dnia 12.X.1994 r. o ochronie obrotu gospodarczego</xLexLink> w zw. z <xLexLink xArt="art. 58" xIsapId="WDU19970880553" xTitle="Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny" xAddress="Dz. U. z 1997 r. Nr 88, poz. 553">art. 58 kk</xLexLink> kary pozbawienia wolności w rozmiarze 2 lata i 6 miesięcy;</xText> </xEnumElem> <xEnumElem> <xText>oskarżonemu <xAnon>J. K.</xAnon>za przestępstwo z <xLexLink xArt="art. 1;art. 1 § 1;art. 1 § 3" xIsapId="WDU19941260615" xTitle="Ustawa z dnia 12 października 1994 r. o ochronie obrotu gospodarczego i zmianie niektórych przepisów prawa karnego" xAddress="Dz. U. z 1994 r. Nr 126, poz. 615">art. 1 § 1 i 3 ustawy z dnia 12.X.1994 r. o ochronie obrotu gospodarczego</xLexLink> w zw. z <xLexLink xArt="art. 58" xIsapId="WDU19970880553" xTitle="Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny" xAddress="Dz. U. z 1997 r. Nr 88, poz. 553">art. 58 kk</xLexLink> oraz za przestępstwo z <xLexLink xArt="art. 266;art. 266 § 1" xIsapId="WDU19970880553" xTitle="Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny" xAddress="Dz. U. z 1997 r. Nr 88, poz. 553">art. 266 § 1 kk</xLexLink> w zw. z <xLexLink xArt="art. 58" xIsapId="WDU19970880553" xTitle="Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny" xAddress="Dz. U. z 1997 r. Nr 88, poz. 553">art. 58 kk</xLexLink> – kary łącznej pozbawienia wolności w wysokości 3 lat;</xText> </xEnumElem> <xEnumElem> <xText>oskarżonemu <xAnon>W. P.</xAnon>za przestępstwo z <xLexLink xArt="art. 1;art. 1 § 1;art. 1 § 3" xIsapId="WDU19941260615" xTitle="Ustawa z dnia 12 października 1994 r. o ochronie obrotu gospodarczego i zmianie niektórych przepisów prawa karnego" xAddress="Dz. U. z 1994 r. Nr 126, poz. 615">art. 1 § 1 i 3 ustawy z dnia 12.X.1994 r. o ochronie obrotu gospodarczego</xLexLink> w zw. z <xLexLink xArt="art. 58" xIsapId="WDU19970880553" xTitle="Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny" xAddress="Dz. U. z 1997 r. Nr 88, poz. 553">art. 58 kk</xLexLink> oraz za przestępstwo z <xLexLink xArt="art. 266;art. 266 § 1" xIsapId="WDU19970880553" xTitle="Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny" xAddress="Dz. U. z 1997 r. Nr 88, poz. 553">art. 266 § 1 kk</xLexLink> w zw. z <xLexLink xArt="art. 58" xIsapId="WDU19970880553" xTitle="Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny" xAddress="Dz. U. z 1997 r. Nr 88, poz. 553">art. 58 kk</xLexLink> – kary łącznej pozbawienia wolności w wysokości 2 lat i 6 miesięcy.</xText> </xEnumElem> </xEnum> <xText/> <xText>Apelacja obrońcy oskarżonego <xUx><xAnon>J. K.</xAnon></xUx>zarzuca:</xText> <xUnit xIsTitle="false" xType="none"> <xName xSffx=")">a</xName> <xText>obrazę przepisów prawa materialnego (<xLexLink xArt="art. 387;art. 387 pkt. 1" xIsapId="WDU19970890555" xTitle="Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks postępowania karnego" xAddress="Dz. U. z 1997 r. Nr 89, poz. 555">art. 387 pkt 1 kpk</xLexLink>), a w szczególności <xLexLink xArt="art. 266;art. 266 § 1" xIsapId="WDU19970880553" xTitle="Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny" xAddress="Dz. U. z 1997 r. Nr 88, poz. 553">art. 266 § 1 kk</xLexLink>, <xLexLink xArt="art. 1;art. 1 § 1;art. 1 § 3" xIsapId="WDU19941260615" xTitle="Ustawa z dnia 12 października 1994 r. o ochronie obrotu gospodarczego i zmianie niektórych przepisów prawa karnego" xAddress="Dz. U. z 1994 r. Nr 126, poz. 615">art. 1 § 1 i 3 ustawy z dnia 12.X.1994 r. o ochronie obrotu gospodarczego i zmianie niektórych przepisów prawa karnego</xLexLink> (Dz. U. nr 126, poz. 615) oraz <xLexLink xArt="art. 23 a" xIsapId="WDU19970880553" xTitle="Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny" xAddress="Dz. U. z 1997 r. Nr 88, poz. 553">art. 23 a kk</xLexLink>;</xText> </xUnit> <xUnit xIsTitle="false" xType="none"> <xName xSffx=")">b</xName> <xText>obrazę przepisów postępowania (<xLexLink xArt="art. 387;art. 387 pkt. 2" xIsapId="WDU19970890555" xTitle="Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks postępowania karnego" xAddress="Dz. U. z 1997 r. Nr 89, poz. 555">art. 387 pkt 2 kpk</xLexLink>, a w szczególności <xLexLink xArt="art. 3;art. 3 § 3" xIsapId="WDU19970890555" xTitle="Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks postępowania karnego" xAddress="Dz. U. z 1997 r. Nr 89, poz. 555">art. 3 § 3 kpk</xLexLink> i <xLexLink xArt="art. 273;art. 273 § 1" xIsapId="WDU19970890555" xTitle="Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks postępowania karnego" xAddress="Dz. U. z 1997 r. Nr 89, poz. 555">273 § 1 kpk</xLexLink>);</xText> </xUnit> <xUnit xIsTitle="false" xType="none"> <xName xSffx=")">c</xName> <xText>błąd w ustaleniach faktycznych (<xLexLink xArt="art. 387;art. 387 pkt. 3" xIsapId="WDU19970890555" xTitle="Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks postępowania karnego" xAddress="Dz. U. z 1997 r. Nr 89, poz. 555">art. 387 pkt 3 kpk</xLexLink>), a w szczególności, że:</xText> <xEnum> <xBullet>-</xBullet> <xEnumElem> <xText>transakcja sprzedaży działu L. <xAnon>P.</xAnon>i <xAnon>Z. M.</xAnon>w <xAnon>spółce (...)</xAnon>nie została wpisana do rejestru handlowego, mimo istnienia takiego wpisu w rejestrze handlowym Sądu Rejonowego w <xAnon>K.</xAnon> oraz, że nie obejmowała nieruchomości w <xAnon>M.</xAnon>;</xText> </xEnumElem> <xEnumElem> <xText>zadłużenia <xAnon> Spółki (...)</xAnon> nie znajdowało pokrycia w jej majątku trwałym, co w żaden sposób nie wynikało z dokumentów przedstawionych przy dokonywaniu transakcji oraz tzw. regwarancji kredytu dewizowego.</xText> </xEnumElem> </xEnum> </xUnit> <xText>W oparciu o te zarzuty apelacja wniosła o uniewinnienie oskarżonego od przypisanych mu czynów.</xText> <xText/> <xText>Apelacja obrońcy oskarżonego <xUx><xAnon>B. K.</xAnon></xUx>zarzuca wyrokowi:</xText> <xEnum> <xBullet>-</xBullet> <xEnumElem> <xText>błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, który miał wpływ na jego treść, polegający na przyjęciu, że oskarżony miał świadomość, że potwierdza nieprawdę na załączniku do umowy o ustanowieniu zastawu bankowego, mimo, że nie pozwalał na to zebrany w sprawie materiał dowodowy;</xText> </xEnumElem> <xEnumElem> <xText>obrazę przepisów postępowania, a w szczególności <xLexLink xArt="art. 3;art. 3 § 1;art. 3 § 4;art. 3 § 1" xIsapId="WDU19970890555" xTitle="Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks postępowania karnego" xAddress="Dz. U. z 1997 r. Nr 89, poz. 555">art. 3 § 1, 4 § 1 kpk</xLexLink>.</xText> </xEnumElem> </xEnum> <xText>Powołując się na powyższe zarzuty, apelacja wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku przez uniewinnienie oskarżonego.</xText> <xText/> <xText>Apelacja oskarżonego <xUx><xAnon>W. P.</xAnon></xUx>zarzuca z kolei błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za postawę wyroku mający wpływ na jego treść, a polegający na stwierdzeniu, że oskarżony dopuścił się czynów zarzucanych mu w akcie oskarżenia, mimo poważnych wątpliwości w tym względzie wynikającym z zebranego w sprawie materiału.</xText> <xText>W oparciu o ten zarzut apelacja wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku przez uniewinnienie oskarżonego od zarzucanych mu czynów.</xText> <xText/> <xText>Sąd Apelacyjny zważył co następuje:</xText> <xText>Niewątpliwie rację ma obrońca oskarżonego <xAnon>J. K.</xAnon>, wywodząc w apelacji, iż w świetle ustalonego orzeczenia Sądu Najwyższego brak jest podstaw do przypisania temuż oskarżonemu (podobnie jak oskarżonemu <xAnon>W. P.</xAnon>) przestępstwa z <xLexLink xArt="art. 266;art. 266 § 1" xIsapId="WDU19970880553" xTitle="Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny" xAddress="Dz. U. z 1997 r. Nr 88, poz. 553">art. 266 § 1 kk</xLexLink>.</xText> <xText>Z uwagi na fakt, iż prokurator przychylił się w tej części do wywodów obrońcy i także wniósł o uniewinnienie oskarżonych <xAnon>J. K.</xAnon> i <xAnon>W. P.</xAnon> od przypisanego im przestępstwa z <xLexLink xArt="art. 266;art. 266 § 1" xIsapId="WDU19970900557" xTitle="Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny wykonawczy" xAddress="Dz. U. z 1997 r. Nr 90, poz. 557">art. 266 § 1 kkw</xLexLink> zw. Z <xLexLink xArt="art. 58" xIsapId="WDU19970880553" xTitle="Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny" xAddress="Dz. U. z 1997 r. Nr 88, poz. 553">art. 58 kk</xLexLink>, szersze rozważania w tym przedmiocie wydają się zbędne, wystarczy powołanie się na uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 12.III.1996 r. (OSNKW 1996, z. 3-4, poz. 17) oraz na wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24.X.1996r. OSNKW 1-2 z 1997r. poz. 8), zgodnie z którym, „upoważnienie” do wystawiania dokumentu, o którym, mowa w <xLexLink xArt="art. 266;art. 266 § 1" xIsapId="WDU19970880553" xTitle="Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny" xAddress="Dz. U. z 1997 r. Nr 88, poz. 553">art. 266 § 1 kk</xLexLink>, musi odnosić się do „poświadczenia” jakichś okoliczności, mających znaczenie prawne, a nie do „oświadczenia” ich we własnym interesie.</xText> <xText>Oskarżeni J. <xAnon>K.</xAnon> i <xAnon>W. P.</xAnon> w umowach zastawu bankowego z dnia 17 lipca i 24 sierpnia 1992 r. podali ewidentną nieprawdę co do własności maszyn stolarskich będących przedmiotem tego zastawu, a oskarżony J. <xAnon>K.</xAnon>, poświadczył nadto w umowie zastawu bankowego do gwarancji bankowej nr 485 z dnia 12 maja 1992 r. nieprawdę przez stwierdzenie, iż wartość sprowadzonych linii technologicznych, będących przedmiotem zabezpieczenia wynosi 2,5 mln marek niemieckich, jednakże to „potwierdzenie” nie dotyczyło sfery interesów osób trzecich, którym oskarżeni coś by „poświadczyli”, a działali oni wyłącznie w celu zrealizowania cywilnoprawnej umowy o udzielenie kredytu – a nie jest przecież objęte penalizacją na podstawie przepisu <xLexLink xArt="art. 266;art. 266 § 1" xIsapId="WDU19970880553" xTitle="Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny" xAddress="Dz. U. z 1997 r. Nr 88, poz. 553">art. 266 § 1 kk</xLexLink> składanie oświadczeń we własnym imieniu i we własnym sprawie.</xText> <xText/> <xText>Nieco inaczej sytuacja wygląda w przypadku oskarżonego <xAnon>B. K.</xAnon>, który jako funkcjonariusz publicznysx (urzędnik celny) w swej działalności publicznej czerpał kompetencje do wystawienia dokumentu w sposób generalny z pełnionej funkcji i który w jednoznaczny sposób potwierdził oskarżonemu <xAnon>J. K.</xAnon> na sporządzonym wykazie maszyn, będącym załącznikiem do umowy o ustanowienie zastawu bankowego nieprawdę, przez stwierdzenie, iż maszyny te są <xUx>własnością</xUx> <xAnon> Spółdzielni (...)</xAnon>.</xText> <xText>Oczywiście nie sposób dać w tym miejscu wiarę oskarżonemu, iż uczynił to odruchowo, nie patrząc właściwie na treść wykazu, gdyż jak wykazał to sąd I instancji, sposób dokonania tego zapisu wykluczał wszelką przypadkowość, nie ma to jednak większego znaczenia dla oceny prawnej jego zachowania. Dokument, o którym mowa w <xLexLink xArt="art. 266" xIsapId="WDU19970880553" xTitle="Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny" xAddress="Dz. U. z 1997 r. Nr 88, poz. 553">art. 266 kk</xLexLink>, musi nie tylko odpowiadać cechom wymienionym w <xLexLink xArt="art. 120;art. 120 § 13" xIsapId="WDU19970880553" xTitle="Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny" xAddress="Dz. U. z 1997 r. Nr 88, poz. 553">art. 120 § 13 kk</xLexLink>, lecz jak słusznie wskazuje apelacja obrońcy oskarżonego <xAnon>B. K.</xAnon>, musi to być ponadto dokument, który jest wystawiony przez funkcjonariusza publicznego lub inną osobę upoważnioną do tego, a nadto w swej treści zawierający poświadczenie, któremu przysługuje cecha zaufania publicznego, a w związku z tym domniemanie prawdziwości. Poświadczenie nieprawdy podpada pod przepis <xLexLink xArt="art. 266" xIsapId="WDU19970880553" xTitle="Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny" xAddress="Dz. U. z 1997 r. Nr 88, poz. 553">art. 266 kk</xLexLink> zarówno wówczas, gdy poświadczenie to stanowi samoistny dokument, jak i wówczas, gdy stanowi ono integralną część innego dokumentu i byleby dany funkcjonariusz <xUx>był uprawniony do stwierdzenia tego rodzaju okoliczności.</xUx></xText> <xText>Skoro przedmiotem ochrony prawnej w <xLexLink xArt="art. 266" xIsapId="WDU19970880553" xTitle="Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny" xAddress="Dz. U. z 1997 r. Nr 88, poz. 553">art. 266 kk</xLexLink> jest prawdziwość pism urzędowych i zaufanie do tego, co urzędowo w nich stwierdzono, nie każde „potwierdzenie” nieprawdziwych okoliczności, które w konsekwencji mają znaczenie prawne, przez funkcjonariusza publicznego, bądź to w dokumencie wystawionym przez niego, bądź przez inną osobę, będzie „poświadczenie nieprawdy” w rozumieniu <xLexLink xArt="art. 266;art. 266 § 1" xIsapId="WDU19970880553" xTitle="Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny" xAddress="Dz. U. z 1997 r. Nr 88, poz. 553">art. 266 § 1 kk</xLexLink>, ale jedynie takie, które dotyczy okoliczności, do stwierdzenia których dany funkcjonariusz był upoważniony, czy to z racji zakresu swoich obowiązków, czy wyraźnego polecenia przełożonego.</xText> <xText>Z jednoznacznych zeznań świadków: <xAnon>M. S.</xAnon> (k. 7), <xAnon>E. W.</xAnon> (k. 1300), <xAnon>B. L.</xAnon> (k. 1277) wynika, iż Urząd Celny nie jest uprawniony do wydawania zaświadczeń stwierdzających prawo własności określonych towarów znajdujących się na <xAnon> Składzie (...)</xAnon>, mógłby co najwyżej potwierdzić, że taki towar jest na składzie i kto jest jego dysponentem, ale takie potwierdzenie, o ile ma być wykorzystane poza Urzędem Celnym, musi być wydane w odpowiednim trybie i na pewno nie mógł tego dokonać skutecznie oskarżony <xAnon>B. K.</xAnon>.</xText> <xText>Skoro więc oskarżony ten nie był uprawniony do stwierdzenia, iż będące na składzie celnym maszyny stolarskie są własnością <xAnon> Spółdzielni (...)</xAnon>, to takie jego „potwierdzenie” nie korzysta z domniemania prawdziwości, a tym samym oskarżony nie wyczerpał znamion przestępstwa z <xLexLink xArt="art. 266;art. 266 § 1" xIsapId="WDU19970880553" xTitle="Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny" xAddress="Dz. U. z 1997 r. Nr 88, poz. 553">art. 266 § 1 kk</xLexLink>.</xText> <xText>Sąd Apelacyjny rozważał, czy w takiej sytuacji nie można przypisać oskarżonemu <xAnon>B. K.</xAnon> przestępstwa z <xLexLink xArt="art. 246;art. 246 § 1" xIsapId="WDU19970880553" xTitle="Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny" xAddress="Dz. U. z 1997 r. Nr 88, poz. 553">art. 246 § 1 kk</xLexLink>, jako że będąc funkcjonariuszem publicznym w sposób ewidentny przekroczył on swoje uprawnienia, jednakże doszedł sąd do przekonania, iż nie sposób wykazać oskarżonemu, iż co najmniej godził się z działaniem na szkodę dobra społecznego lub jednostki, co jest jednym z podstawowych znamion przestępstwa służbowego. O rodzaju winy funkcjonariusza publicznego, który w pracy swej dopuścił się uchybień służbowych, decyduje całokształt okoliczności dotyczących zarówno samego czynu, jak i osoby sprawcy, a więc chodzi tu nie tylko o wagę samego zaniedbania i jego skutków, lecz także i o przyczyny tegoż uchybienia w pracy oraz o samego sprawcę i jego stosunek do powierzonych mu obowiązków. Skoro oskarżony jest długoletnim pracownikiem Urzędu Celnego, traktującym poważnie swą pracę i sumiennie na przestrzeni lat wykonującym ku zadowoleniu swych przełożonych nałożone nań obowiązki, cieszącym się jak najlepszą opinią – to na tle tych pozytywnych ocen brak jest jakichkolwiek podstaw do tego, by przypisane mu przekroczenie uprawnień w zakresie jego funkcji uznać za wynik złego zamiaru, nawet ewentualnego.</xText> <xText>Domniemanie, że każde formalne przekroczenie uprawnień lub niedopełnienie obowiązków służbowych stanowi samo przez się działanie na szkodę interesu publicznego i to zarówno pod względem podmiotowym jak i przedmiotowym, nie dałoby się pogodzić z materialną definicją przestępstwa (<xLexLink xArt="art. 1" xIsapId="WDU19970880553" xTitle="Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny" xAddress="Dz. U. z 1997 r. Nr 88, poz. 553">art. 1 kk</xLexLink>) i pomijałoby oczywisty fakt, że oprócz odpowiedzialności karnej istnieje także odpowiedzialności służbowa czy dyscyplinarna (por. OSP 1976/6/122). Oskarżony <xAnon>B. K.</xAnon> niewątpliwie wiedział, do czego służy wykaz maszyn, gdyż wynikało to jednoznacznie z treści tego dokumentu i powinien był i mógł przewidzieć, że przez swoje „potwierdzenie” ułatwi uzyskanie kredytu bez należytego jego zabezpieczenia, czyli że działa na szkodę dobra społecznego – niemniej mógłby on odpowiadać za nieumyślne przestępstwo z <xLexLink xArt="art. 246;art. 246 § 3" xIsapId="WDU19970880553" xTitle="Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny" xAddress="Dz. U. z 1997 r. Nr 88, poz. 553">art. 246 § 3 kk</xLexLink> jedynie w przypadku wyrządzenia poważnej szkody – czego w przedmiotowej sprawie nie było.</xText> <xText>Mając to wszystko na uwadze, Sąd Apelacyjny zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, iż uniewinnił oskarżonych od przypisanych im przestępstw z <xLexLink xArt="art. 286;art. 286 § 1" xIsapId="WDU19970880553" xTitle="Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny" xAddress="Dz. U. z 1997 r. Nr 88, poz. 553">art. 286 § 1 kk</xLexLink> w zw. z <xLexLink xArt="art. 58" xIsapId="WDU19970880553" xTitle="Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny" xAddress="Dz. U. z 1997 r. Nr 88, poz. 553">art. 58 kk</xLexLink>, obciążając w tej części kosztami postępowania Skarb Państwa.</xText> <xText>Przechodząc w kolejności do omówienia pozostałych zarzutów apelacji obrońców oskarżonych <xAnon>J. K.</xAnon> i <xAnon>W. P.</xAnon> na wstępie należy podkreślić, iż w sprawie jest bezspornym, iż obaj oskarżeni z racji pełnionych funkcji byli obowiązani do zajmowania się sprawami majątkowymi <xAnon> Spółdzielni (...)</xAnon> i że nadużyli swoich uprawnień postępując w sposób szczegółowo opisany w części dyspozycyjnej zaskarżonego wyroku i faktów tych apelacje w zasadzie nie kwestionują, dokonując jedynie odmiennej oceny prawnej zachowania oskarżonych.</xText> <xText>Nie może budzić także wątpliwości fakt, iż pobranie przez <xAnon> Spółdzielnię (...)</xAnon> kredytu dewizowego w wysokości 2,5 mln marek jego rozdysponowanie niezgodnie z przeznaczeniem i kolejne decyzje ściśle z tym związane, przyspieszyły ostateczny upadek Spółdzielni, której egzystencja była już i tak zagrożona – wynika to bowiem w sposób jednoznaczny z opinii biegłego (k. 1254-1263), jednocześnie jednak zebrany materiał dowodowy pozwala na stwierdzenie, iż wszystkie działania oskarżonych, a przede wszystkim oskarżonego J. <xAnon>K.</xAnon>, podyktowane były chęcią ratowania Spółdzielni.</xText> <xText>Należy więc rozważyć w tym miejscu, co niewątpliwie winien był zrobić sąd I instancji czy działalność oskarżonych wyrządzająca w konsekwencji Spółdzielni znaczną szkodę majątkową nie została podjęta w ramach ryzyka gospodarczego – co wyłączałoby przecież bezprawność ich czynów.</xText> <xText>Nowoczesna działalność gospodarcza niewątpliwie wymaga rozwijania inicjatyw, nowatorstwa, poszukiwania rozwiązań optymalnych, tak więc niezbędnym warunkiem postępu w życiu gospodarczym jest często podejmowanie działania w granicach ryzyka.</xText> <xText>Podstawę wykładni elementów dopuszczalnego ryzyka gospodarczego i działania w jego granicach powinny stanowić zasady efektywnego gospodarowania mieniem społecznym, tak więc przyjęcie działania w granicach ryzyka gospodarczego jest możliwe wówczas, gdy działanie to było dopuszczalne wg aktualnego stanu wiedzy w danej dziedzinie, na który składa się m. in. zasób doświadczeń zawodowych i życiowych.</xText> <xText>Oskarżeni niewątpliwie byli osobami, dla których zajmowanie się majątkowymi sprawami określonej jednostki organizacyjnej nie było czymś nowym, czego musieli dopiero się uczyć i w żmudny sposób zdobywać w tym zakresie doświadczenia. Wręcz przeciwnie. Obaj od lat mieli kontrakt z tego rodzaju działalnością, a w szczególności mowa jest o oskarżonym J. <xAnon>K.</xAnon>, który już od 1983r. pełnił funkcję prezesa Spółdzielni <xAnon> (...)</xAnon>. Po 1989r. niewątpliwie zmieniły się warunki gospodarowania. Gospodarka rynkowa, która nagle zastąpiła doskonale znane oskarżonym rozdzielniki, nakazy, ulgi kredytowe, preferencje i inne tego typu elementy dawnego modelu gospodarczego, postawiła przed nimi nowe zadania, które jednak wymagały od nich podejmowania precedensowych decyzji, ale także szczególnej ostrożności wymaganej od „dobrego gospodarza” w każdych warunkach.</xText> <xText>I tej właśnie ostrożności oskarżonym zabrakło, co w konsekwencji spowodowało poważną szkodę wynikającą z nieprzemyślanych i nieostrożnych decyzji gospodarczych.</xText> <xText>Takimi decyzjami okazały się być: zaciągnięcie kredytu dewizowego w wysokości prawie 2,5 mln marek oraz sposób jego wykorzystania, a głównie zakup <xAnon> (...)</xAnon>.</xText> <xText>Decyzja o zakupie kilku linii technologicznych do produkcji pieczywa bez należytego rozpoznania rynku, bez przegotowanego zaplecza produkcyjnego, a nawet bez skonkretyzowanych planów odnośnie czasu i miejsca uruchomienia produkcji i pobranie na ten cel bardzo wysokiego kredytu – w żaden sposób nie może być ocenione jako działanie w granicach ryzyka gospodarczego , bo już w momencie zawierania umowy kredytowej, niezależnie od późniejszego sprzecznego z jej treścią sposobu wykorzystania tegoż kredytu, nie został spełniony warunek poważnej przewagi prawdopodobieństwa korzyści nad prawdopodobieństwem mogącej wynikać szkody, który to warunek wynika z zasady, że ryzyko powinno w sumie być opłacalne.</xText> <xText>Z kolei rzeczywiste wykorzystanie tego kredytu, które przecież sprowadziło się do unieruchomienia i zaangażowania poważnych środków finansowych (ponad 8 mld starych zł.) na cele nieprodukcyjne w <xAnon> spółce (...)</xAnon>, a tym samym pozbawienia <xAnon> Spółdzielni (...)</xAnon> środków finansowych na jakikolwiek rozwój działalności handlowej, w zamian za bardzo enigmatycznie określone korzyści spodziewane w bliżej nieokreślonej przyszłości, było decyzją z punktu widzenia gospodarczego całkowicie błędną, nieuzasadnioną i jak trafnie określił ją biegły <xAnon>W.</xAnon> w trakcie przesłuchania na rozprawie (k. 1278a) – spłacenie zadłużeń <xAnon> (...)</xAnon> było „wyrzucaniem pieniędzy w błoto”.</xText> <xText>Nie zmienia tego faktu podnoszona przez obrońcę oskarżonego <xAnon>J. K.</xAnon> okoliczność, iż w dacie zakupu spółki, wartość wykupionych udziałów, czyli inaczej mówiąc – spłaconych długów – znajdowała pokrycie w majątku trwałym tej półki. Faktem jest, iż znajdujący się w aktach operat szacunkowy określa wartość rynkową składnika budowlanego i działki <xAnon> Przedsiębiorstwa (...)</xAnon> na kwotę 7.280.618.690 zł. (k. 6645 t. IV), ale przecież należy podkreślić, iż kwota ta dotyczy jedynie majątku składającego się z wartości niepieniężnych, nie nadającego się do płacenia długów, tak więc <xAnon> Spółdzielnia (...)</xAnon> z chwilą zakupu <xAnon> (...)</xAnon> pozbawiła się środków finansowych na działalność bieżącą, a obaj oskarżeni doskonale zdawali sobie sprawę z faktu, iż ogólna sytuacja rynkowa utrudnia znalezienie kontrahenta gotowego nabyć środki trwałe, inwestycyjne – a co za tym idzie - doszło do zamrożenia dużej kwoty pieniężnej i sparaliżowania bieżącej działalności Spółdzielni. Nadzieje oskarżonych na ulgi celne i podatkowe okazały się być iluzoryczne i słusznie ocenione zostały przez Sąd Wojewódzki jako nieuzasadnione. Prawdą jest, iż art. 37 ust. 5 ustawy o spółkach z udziałem zagranicznym z dnia 4.VII.1991 r. był różnie interpretowany, niemniej zdaniem Sądu Apelacyjnego, wnikliwa analiza tych przepisów, dokonana z należytą ostrożnością, pozwoliłaby oskarżonym uniknąć błędu, tym bardziej, iż na co dzień mieli kontakt z Urzędem Celnym w <xAnon>C.</xAnon>, który akurat żadnych wątpliwości interpretacyjnych w tym zakresie, od początku obowiązywania ustawy, nie miał.</xText> <xText>Należy zresztą zauważyć, iż jeszcze przed otrzymaniem decyzji Urzędu Celnego o odmowie zwolnienia od cła sprowadzonej odzieży z dnia 29.11.1991 r. (k. 722), w której zawarte prawidłową interpretację przepisów cyt. Ustawy, <xAnon> Spółka (...)</xAnon> wystąpiła w dniu 27.11.1991 r. z wnioskiem do Dyrekcji Urzędu Celnego o zwolnienie od cła sprowadzonych maszyn podnosząc, iż są one zakupem inwestycyjnym i nie będą podlegały dalszej odsprzedaży, że zakupione zostały ze środków trwałych i nie są aportem rzeczowym wspólnika (k. 136 t. I).</xText> <xText>Pismo to zostało podpisane przez <xAnon>M. W.</xAnon>, a więc przez radcę prawnego, z którym oskarżony J. <xAnon>K.</xAnon> konsultował swoje decyzje, a z jego treści wynika jasno, iż jego autor miał należyte rozeznanie o warunkach skorzystania z ulg celnych, dlatego też dość ostrożnie należy traktować twierdzenie oskarżonego <xAnon>J. K.</xAnon> jakoby miał całkowitą pewność co do tego, iż kupując <xAnon> (...)</xAnon>, kupuje na 100 % ulgi celne.</xText> <xText>Należy zwrócić uwagę na fakt, iż odzież sprowadzona została w dniu 7.11.1991 r. i razem ze zgłoszeniem celnym, tego samego dnia, uiszczono należne cło, nie składając żadnego wniosku o zwolnienie, co może przecież świadczyć o tym, iż takiego zwolnienia się nie spodziewano i dopiero w kilka dni później (12.11.1991 r.) wystąpiono o zwrot cła, co z kolei wygląda na działanie wg zasady „co szkodzi spróbować”.</xText> <xText>Niezależnie jednak od powyższego, nawet przyjmując wersję oskarżonego <xAnon>J. K.</xAnon>, iż po konsultacji z M. <xAnon>W.</xAnon> był pewien iż skorzysta z ulg podatkowych i celnych, to i tak w momencie wykupu <xAnon> (...)</xAnon>, prawdopodobieństwo powstania z tego tytułu w mieniu <xAnon> Spółdzielni (...)</xAnon> poważnej szkody, znacznie przewyższało prawdopodobieństwo korzyści, jako że szkoda praktycznie już zaistniała, natomiast korzyść musiała być oceniana jako przyszła i niepewna.</xText> <xText>Mając to wszystko na uwadze, Sąd Apelacyjny podzielił w całości stanowisko sądu I instancji, iż oskarżeni J. <xAnon>K.</xAnon> i <xAnon>W. P.</xAnon>, będąc zobowiązani do zajmowania się sprawami majątkowymi <xAnon> Spółdzielni (...)</xAnon>, nadużywając udzielonych im uprawnień wyrządzili jej znaczną szkodę majątkową przekraczającą 200.000 zł., przy czym jak wyżej wykazano – przekroczyli oni granice dopuszczalnego ryzyka gospodarczego.</xText> <xText>Należy także zgodzić się z wywodami Sądu Wojewódzkiego, że całkowita bezmyślna uległość oskarżonego <xAnon>W. P.</xAnon> wobec oskarżonego <xAnon>J. K.</xAnon>, ślepa wiara w jego umiejętności oraz szczęście w interesach, nie może tego pierwszego w żaden sposób ekskulpować, był on bowiem osobą doświadczoną zawodowo i życiowo i miał nie tylko prawo, ale i obowiązek przeciwstawić się decyzjom Prezesa, które były niezgodne z interesem Spółdzielni.</xText> <xText>Podzielić natomiast Sąd Apelacyjny rozważania obrońcy oskarżonego <xAnon>J. K.</xAnon> co do brak podstaw do przypisania oskarżonemu winy umyślnej.</xText> <xText>Jak słusznie wskazano w apelacji, przyjmując istnienie zamiaru ewentualnego, sąd powinien w każdym wypadku wyjaśnić, dlaczego wyłączył działanie lekkomyślne, przy którym sprawca również możliwości popełnienia czynu zabronionego przewiduje, lecz bezpodstawnie przypuszcza, że tego uniknie.</xText> <xText>Z ustalonego orzecznictwa Sądu Najwyższego wynika, iż przyjmując zamiar ewentualny nie może domniemywać czy domyślać się zgody sprawcy na powstały skutek jego czynu,, lecz należy wykazać, że zgoda na skutek stanowiła jeden z elementów zachodzących w psychice sprawcy, natomiast rekonstrukcja procesu motywacyjnego zachodzącego w jego psychice musi z natury rzeczy opierać się przede wszystkim na analizie jego osobowości, a więc cech charakteru, usposobienia, poziomu umysłowego, reakcji emocjonalnych, stosunku do otoczenia, zachowania się w różnych sytuacjach życiowych. Dopiero suma tych danych osobo poznawczych w zestawieniu z wszystkimi okolicznościami popełnionego czynu daje podstawę do prawidłowej jego oceny od strony podmiotowej (poz. OSNKW 1974/1/5; OSNKW 1974/12/222). Oskarżony J. <xAnon>K.</xAnon> był osoba, która w sposób automatyczny, wykorzystując swoje pierwsze sukcesy gospodarcze, bez jakiegokolwiek liczenia się ze zdaniem innych (nawet statutowo powołanych do tego organów), z dużym rozmachem i głęboka wiarą we własne umiejętności i doświadczenie, niejako „na żywioł”, przystąpił do realizacji nowych wyzwań gospodarczych, całkowicie nowej rzeczywistości gospodarczej, licząc na to, że mimo wszystko mu się uda, bo jak sam twierdził, raz już rzeczy niemożliwej dokonał.</xText> <xText>Cały zebrany w sprawie materiał dowodowy nie dał najmniejszych podstaw do przypuszczenia, iż działał on licząc na jakiekolwiek własne korzyści. Wszystko co zrobił, to czynił dla dobra Spółdzielni, której czuł się właścicielem i niepodzielnym władcą. Niewątpliwie obejmował on swoją świadomością zagrożenie jakie istnieje, możliwość całkowitej „plajty” Spółdzielni, jako że chyliła się ona i tak ku upadkowi, przewidywał więc możliwość powstania znacznej szkody, niemniej był przekonany (aczkolwiek z przyczyn wcześniej podanych – całkowicie bezpodstawnie), iż tego uniknie, bowiem do tej pory, wszystko ostatecznie kończyło się – dla niego i Spółdzielni – pomyślnie.</xText> <xText>Tak, z obiektywnego punktu widzenia, całkowicie nieuzasadniona wiara nie tyle we własne siły i umiejętności, ale przede wszystkim w szczęście i bezbłędną realizację dość wygórowanych i nie całkiem sprecyzowanych planów, nie może być oceniana w kategoriach godzenia się na wystąpienie skutku w postaci znacznej, przeważającej 200.000 zł. szkody majątkowej, ale jako element bezpodstawności przewidywania, iż skutek taki nie nastąpi.</xText> <xText>Podobnie oskarżony <xAnon>W. P.</xAnon>, działając zgodnie z wymaganiami, żądaniami i sugestiami <xAnon>J. K.</xAnon>, był przekonanym, że także i tym razem wszystko się powiedzie. Jako główny księgowy wiedział doskonale, iż w konsekwencji Spółdzielnia może ponieść szkodę, bowiem podejmowane decyzje są nazbyt ryzykowne, niemniej i on nie godził się na nastąpienie takiego skutku, lecz bezpodstawnie, ufając bezkrytycznie <xAnon>J. K.</xAnon>, liczył iż tego uniknie.</xText> <xText>Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny uznał, iż obaj oskarżeni dopuścili się przestępstwa z <xLexLink xArt="art. 1;art. 1 § 1;art. 1 § 3" xIsapId="WDU19941260615" xTitle="Ustawa z dnia 12 października 1994 r. o ochronie obrotu gospodarczego i zmianie niektórych przepisów prawa karnego" xAddress="Dz. U. z 1994 r. Nr 126, poz. 615">art. 1 § 1 i 3 ustawy z 12.X.1994 r. o ochronie obrotu gospodarczego</xLexLink> (…) działając nieumyślnie albowiem przewidując możliwość wyrządzenia Spółdzielni znacznej szkody majątkowej bezpodstawnie uznali, iż tego unikną, dlatego tez zmienił w tej części zaskarżony wyrok, uznając, iż podstawą wymiaru kary za to przestępstwo jest przepis art. 1 § 4 cyt. ustawy.</xText> <xText>Przechodząc do omówienia pozostałych zarzutów apelacji obrońcy oskarżonego <xAnon>J. K.</xAnon> na wstępie odnieść należy się do znajdującej się w aktach opinii biegłego <xAnon>E. W.</xAnon> (k. 1254-1263, 1278).</xText> <xText>Opinia ta, jak słusznie zauważył Sąd Wojewódzki jest jasna, pełna a wnioski w niej zawarte zasługują w pełni na akceptację. Biegły udzielił odpowiedzi na wszystkie postawione mu pytania, oczywiście te, na które zgodnie z udostępnionym mu materiałem dowodowym mógł udzielić odpowiedzi, uwzględnił wszystkie istotne dla rozstrzygnięcia konkretnej kwestii okoliczności i uzasadnił należycie wyrażone w niej oceny oraz poglądy.</xText> <xText>Na wyraźne żądanie oskarżonego biegły <xAnon>W.</xAnon> był wezwany na rozprawę i odniósł się do uwag poczynionych w związku z wydaną opinią i jak wnuka z protokołu rozprawy (k. 1278 odwrót) – strony oświadczyły, iż w ustnej opinii biegły ustosunkował się do tych kwestii, które budziły zastrzeżenia i nie domagają się dodatkowego uzupełnienia, a w takiej sytuacji musi budzić zdziwienie twierdzenie apelacji zarzucające przedmiotowej opinii niejasność.</xText> <xText>Jeżeli natomiast chodzi o przedstawione na piśmie przez oskarżonego <xAnon>J. K.</xAnon> zarzuty stawiane opinii, to nie stanowią one odrębnego dowodu, do którego sąd I instancji winien był odnieść się w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, są one bowiem oświadczeniem oskarżonego, które znalazło swoje odbicie w jego wyjaśnieniach, a te przecież zostały szczegółowo w uzasadnieniu omówione.</xText> <xText>Rzeczywiście rację ma apelacja podnosząc, iż ustalenie sądu, będące powielaniem zawartego w opinii stwierdzenia biegłego o braku wpisu do rejestru handlowego zakupu udziałów <xAnon> (...)</xAnon> bez dostatecznego badania dokumentów źródłowych mogło doprowadzić w konsekwencji do błędu w ustaleniach faktycznych, niemniej błąd ten nie mógł mieć żadnego wpływu na treść wyroku, tym samym więc nie może być mowy o konieczności jego uchylenia.</xText> <xText>Częściowo należy także zgodzić się z wywodami apelacji kwestionującymi wysokość przyjętej przez sąd szkody. Jak już wyżej wykazano, przeznaczenie znacznej części zaciągniętego kredytu dewizowego na wykup udziałów <xAnon> (...)</xAnon> było decyzją całkowicie nietrafioną i zmniejszenie aktywów Spółdzielni o kwotę 781.208 zł. niewątpliwie należy potraktować jako wyrządzenie jej szkody w takiej wysokości. Pobranie z kasy <xAnon> (...)</xAnon> na rzecz <xAnon> (...)</xAnon> kwoty 52.000 zł. jest także szkodą jaką Spółdzielnia poniosła i w tej części apelacja nie kwestionuje poczynionych przez sąd ustaleń.</xText> <xText>Jeżeli natomiast chodzi o kwotę 26.410 zł. będącą częścią w <xAnon> (...)</xAnon> <xAnon>B.</xAnon>, to niewątpliwie jest ona nieuchronnym następstwem zaciągniętego pierwszego kredytu w wysokości 80.000 zł., nie zmienia to jednak faktu, iż zaciągnięcie tego ostatniego kredytu, a w konsekwencji zwiększenie pasywów Spółdzielni o kolejne 26.410 zł. było efektem tych samych, nietrafnych decyzji gospodarczych, które doprowadziły do zaciągnięcia kredytu dewizowego i jego nieracjonalnego rozdysponowania.</xText> <xText>Na marginesie należy zauważyć, iż oskarżony wcale nie musiał, zgodnie z zawartą ze <xAnon> (...)</xAnon> umową, zwracać zaliczki już w sierpniu 1992 r., chcąc jednak „wyjść z twarzą” wobec znanego mu właściciela spółki, nie zawahał się natychmiast wziąć kolejny kredyt, mimo iż wiedział, że sytuacja Spółdzielni jest już wręcz tragiczna.</xText> <xText>Sąd Apelacyjny zgodził się natomiast z zarzutem apelacji co do braku podstaw do przyjęcia wartości uiszczonego cła za sprowadzoną odzież, jako jednego ze składników szkody.</xText> <xText>Bezspornym jest, iż towar ten został następnie przekazany do sklepu Spółdzielni i tam sprzedany.</xText> <xText>Świadkowie: <xAnon>K. C.</xAnon> (k. 631) i <xAnon>B. G.</xAnon> (k. 613 t. V) twierdzili, iż sklep osiągnął duże dochody.</xText> <xText>Z faktu uiszczenia cła można więc wyciągnąć jedynie wniosek o osiągnięciu przez Spółdzielnię mniejszego od spodziewanego zysku, nie zaś o powstaniu szkody w takiej wysokości.</xText> <xText>To prawda, że przez szkodę majątkową jako skutek przestępstwa nadużycia zaufania należy rozumieć także utratę spodziewanych zysków, ale nie można sprowadzać tego pojęcia do sytuacji, jaka miała miejsce w przedmiotowej sprawie, bo przecież bez działania oskarżonego, w ogóle Spółdzielnia nie odniosłaby żadnych w tym zakresie korzyści.</xText> <xText>Z uwagi na powyższe, Sąd Apelacyjny także i w tej części zmienił zaskarżony wyrok i skorygował wartość szkody o kwotę 36.830,90 zł. – będącej równowartością uiszczonego cła, w pozostałym natomiast zakresie utrzymał tenże wyrok w mocy.</xText> <xText>W tym miejscu należy przejść do omówienia apelacji prokuratora, która zarzuca przede wszystkim rażącą niewspółmierność wymierzonych oskarżonym: <xAnon>J. K.</xAnon> i <xAnon>W. P.</xAnon> kar pozbawienia wolności.</xText> <xText>Gdyby Sąd Apelacyjny podzielił ocenę prawną zachowania się oskarżonych zaprezentowaną przez Sąd Wojewódzki, to apelacja prokuratora byłaby ze wszech miar słuszna, jednakże zawarte w miej wywody, w dużej mierze stały się bezprzedmiotowe, wobec uznania przez sąd odwoławczy, iż można oskarżonym przypisać jedynie winę nieumyślną.</xText> <xText>O stopniu społecznego niebezpieczeństwa poszczególnych przestępstw decyduje przede wszystkim sam ustawodawca, przewidując odpowiednie do tego stopnia granice zagrożenia karą. W przypadku, gdy ustawa przewiduje możliwość popełnienia jakiegoś przestępstwa z winy nieumyślnej, regułą jest, iż zagrożenie karne jest zdecydowanie łagodniejsze niż w przypadku takiego przestępstwa popełnionego z winy umyślnej i tak też się stało w przepisie <xLexLink xArt="art. 1;art. 1 § 4" xIsapId="WDU19941260615" xTitle="Ustawa z dnia 12 października 1994 r. o ochronie obrotu gospodarczego i zmianie niektórych przepisów prawa karnego" xAddress="Dz. U. z 1994 r. Nr 126, poz. 615">art. 1 § 4 ustawy z 12.X.1994 r. o ochronie obrotu gospodarczego</xLexLink> (…)</xText> <xText>Skoro więc nastąpiła zmiana wyroku przez przyjęcie w instancji odwoławczej innej kwalifikacji prawnej, a różnice w zakresie zagrożenia karą w stosunku do poprzedniej przyjętej kwalifikacji prawnej są istotnej, to obowiązkiem sądu było także odpowiednie dostosowanie kary do ustawowego zagrożenia przewidzianego w nowo przyjętej kwalifikacji prawnej.</xText> <xText>W przedmiotowej sprawie, zadaniem Sądu Apelacyjnego, wymierzona oskarżonym przez sąd I instancji kara, była rzeczywiście rażąco łagodna, gdyby przyjąć za prawidłową przyjętą przez ten sąd kwalifikację prawna przypisanych oskarżonemu czynów, staje się ona jednak karą adekwatną do stopnia ich zawinienia i spełniającą wszystkie ustawowe wymogi w odniesieniu do kwalifikacji prawnej przyjętej przez sąd odwoławczym.</xText> <xText>Należy podnieść, iż aczkolwiek przekroczenie przez oskarżonych swoich uprawnień było rażące, podobnie jak naruszenie przez nich zasad ostrożnego zachowania się, co generalnie podnosi stopień społecznego niebezpieczeństwa popełnionego przez nich przestępstwa nieumyślnego, to jednak względy prognostyczne przemawiają za warunkowym zawieszeniem wykonania wymierzonych im kar pozbawienia wolności. Ich dotychczasowy tryb życia, dobre opinie, niekaralność – wszystko to przemawia za stwierdzeniem, iż mimo niewykonania kary, jej cele zostaną osiągnięte i oskarżeni na drogę przestępstwa nie powrócą.</xText> <xText>Na zakończenie należy odnieść się do podnoszonego przez prokuratora zarzuty obrazy <xLexLink xArt="art. 58" xIsapId="WDU19970880553" xTitle="Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny" xAddress="Dz. U. z 1997 r. Nr 88, poz. 553">art. 58 kk</xLexLink>, który został oceniony przez Sąd Apelacyjny za całkowicie chybiony.</xText> <xText>Konstrukcja przestępstwa ciągłego polega na tym, że szereg odrębnych czynów przestępnych przetworzonych i jednorazowych, które rozpatrywane oddzielnie stanowiłyby odrębne przestępstwa, jest traktowanych – pod pewnymi warunkami i w pewnych okolicznościach – jako jedno przestępstwo.</xText> <xText>Poszczególne działania oskarżonych, opisane szczegółowo przez sąd I instancji w części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku, nie stanowią odrębnych przestępstw, są jedynie elementami rozciągniętego w czasie ich działania, które oceniane całościowo, zostało uznane za przestępstwo nadużycia zaufania, a w takiej sytuacji nie sposób uznać, iż Sąd Wojewódzki dopuścił się obrazy <xLexLink xArt="art. 58" xIsapId="WDU19970880553" xTitle="Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny" xAddress="Dz. U. z 1997 r. Nr 88, poz. 553">art. 58 kk</xLexLink>.</xText> <xText>Mając to wszystko na uwadze, Sąd Apelacyjny orzekł jak w części dyspozytywnej wyroku.</xText> </xUnit> </xBlock> </xPart>
Stanisław Raszka
null
[ "Barbara Suchowska", "Jolanta Śpiechowicz", "Stanisław Raszka" ]
[ "art. 1 ustawy o ochronie obrotu gospodarczego z 12 października 1994r. (Dz. U. Nr 126 poz. 615)" ]
Renata Kopiec
Barbara Gawor
[ "Ustawa z dnia 12 października 1994 r. o ochronie obrotu gospodarczego i zmianie niektórych przepisów prawa karnego (Dz. U. z 1994 r. Nr 126, poz. 615 - art. 1; art. 1 § 1; art. 1 § 3; art. 1 § 4; art. 3)", "Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny (Dz. U. z 1997 r. Nr 88, poz. 553 - art. 1; art. 10; art. 10 § 2; art. 120; art. 120 § 13; art. 23 a; art. 246; art. 246 § 1; art. 246 § 3; art. 266; art. 266 § 1; art. 286; art. 286 § 1; art. 58)", "Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks postępowania karnego (Dz. U. z 1997 r. Nr 89, poz. 555 - art. 273; art. 273 § 1; art. 3; art. 3 § 1; art. 3 § 3; art. 3 § 4; art. 387; art. 387 pkt. 1; art. 387 pkt. 2; art. 387 pkt. 3; art. 58)", "Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny wykonawczy (Dz. U. z 1997 r. Nr 90, poz. 557 - art. 266; art. 266 § 1)" ]
Magdalena Gierszner
[ "Przestępstwo Przeciwko Obrotowi Gospodarczemu" ]
13
Sygn. akt : II AKa 31/98 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 26 marca 1998r. Sąd Apelacyjny w Katowicach w II Wydziale Karnym w składzie: Przewodniczący SSA Stanisław Raszka Sędziowie SSA Jolanta Śpiechowicz /spr./ SSA Barbara Suchowska Protokolant Barbara Gawor przy udziale Prok. Apel. Prokuratora Stefana Jarskiego po rozpoznaniu w dniu 26 marca 1998r. sprawy: 1 J. K.ur. (...)wŚ., synaW.iM.oskarżonego zart. 266 § 1 kk i art. 1 § 1 i 3 ustawy z 12.10.1994 r.; 2 W. P.ur. (...)wZ., synaP.iK.oskarżonego zart. 266 § 1 kk i art. 1 § 1 i 3 ustawy z 12.10.1994r.; 3 B. K.ur. (...)wB., synaP.iR.oskarżonego zart. 266 § 1 kk z powodu apelacji, wniesionej przez prokuratora co do oskarżonychJ. K.iW. P.oraz obrońców co do wszystkich oskarżonych od wyrokuSądu Wojewódzkiego w Bielsku-Białej z dnia 25 września 1997 r. sygn. akt III K 83/94 1 zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, iż: a uniewinnia oskarżonych:J. K.,W. P.iB. K.od popełnienia przypisanych im przestępstw zart. 266 § kki w tej części kosztami postępowania w sprawie obciąża Skarb Państwa; b przyjmuje, że oskarżonyJ. K.swoim zachowaniem opisanym w pkt. 2 zaskarżonego wyroku, zaś oskarżonyW. P.– w pkt. 7 tegoż wyroku – wyczerpali znamiona przestępstwa zart. 1 § 4w zw. Zart. 1 § 1 i 3 ustawy z dnia 12.10.1994 r. o ochronie obrotu gospodarczego i zmianie niektórych przepisów prawa karnego/Dz.U. Nr 126, poz. 615/, a podstawę karną wymiaru kary stanowi przepis art. 1 § 4 cytowanej ustawy; c ustala, iż szkoda wyrządzona przez oskarżonegoJ. K.wyniosła co najmniej 859.618,99 złotych, zaś przez oskarżonegoW. P.– 807.618,99 zł; 2 rozwiązuje orzeczenia o karach łącznych zawartych w pkt. 3 i 8 zaskarżonego wyroku, ustala jednocześnie iż orzeczenie o warunkowym zawieszeniu wykonania kar zawartych w pkt. 4 i 9 wyroku dotyczą kar orzeczonych w myśl art. 1 § 4 ustawy z dnia 12.10.1994 r.; 3 w pozostałym zakresie tenże wyrok utrzymuje w mocy; 4 zasądza od oskarżonegoJ. K.iW. P.na rzecz Skarbu Państwa po 1/3 części kosztów postępowania odwoławczego oraz opłatę za obie instancje w kwocie: - 1.150,- /tysiąc sto piędziesiąt/ złotych od oskarżonegoJ. K., 650, - /sześćset pięćdziesiąt/ złotych od oskarżonegoW. P.. II AKa 31/98 UZASADNIENIE Sąd Wojewódzki w Bielsku-Białej, wyrokiem z dnia 25.09.1997 r., sygn. III K 83/94 skazał: 1 J. K.: a za przestępstwo zart. 266 § 1 kkw zw. zart. 58 kkpolegające na tym, iż: w okresie od 12 maja do 24 sierpnia 1992 r. wB.działając w warunkach przestępstwa ciągłego oraz wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami - w dniu 12 maja 1992 r. wespół zeZ. T.jako prezes zarządu(...)wC.potwierdził w umowie zastawu bankowego do gwarancji bankowej nr(...)udzielonej przez CentralęBanku (...)wW.nieprawdę poprzez stwierdzenie, że wartość sprowadzonych linii technologicznych stanowiących przedmiot zabezpieczenia wynosi 2,5 mln marek niemieckich i jest zgodna z treścią kontraktu nr(...)z dnia 15 maja 1991 r. i umowy kredytowej z dnia 30 sierpnia 1991 r., - w dniach 17 lipca i 24 sierpnia 1992 r. wspólnie z innym członkiem zarząduZ. T.oraz głównym księgowymW. P., w umowach zastawu bankowego na rzeczBanku (...) OddziałwB., poświadczył nieprawdę co do własności maszyn stolarskich, stanowiących przedmiot zastawu bankowego – na karę 1 roku pozbawienia wolności, b za przestępstwo zart. 1 § 1 i 3 ustawy z 12.10.1994 r. o ochronie obrotu gospodarczego i zmianie niektórych przepisów prawa karnego(Dz. U. nr 126 ppz. 615) w zw. zart. 10 § 2 kkpolegające na tym, iż w okresie od maja 1991 r. do sierpnia 1992 r. wC.jako prezesRolniczej Spółdzielni Produkcyjnej (...)i z tego tytułu będąc obowiązanym do zajmowania się sprawami majątkowymi i działalnością gospodarczą tej Spółdzielni, nadużył udzielonych mu uprawnień, przez co wyrządził(...)szkodę majątkową w kwocie co najmniej 896.449,89 zł w ten sposób, że: - w dniu 15 maja 1991 roku wbrew uchwale nr(...)z 08.03.1991 r. ustalającej limit zobowiązań finansowych(...)na rok 1991, a nadto bez porozumienia z organami przedstawicielskimi tej Spółdzielni oraz wbrew zasadom racjonalnego gospodarowania, zawarł kontrakt nr(...)z holenderskąfirmą (...)na zakup pięciu kompletnych linii technologicznych do wypieku pieczywa o wartości 2 534 500 DM, a następnie podjął decyzję o zaciągnięciu na ten cel kredytu dewizowego z tej samej wysokości wBanku (...) SAwL., w sytuacji gdySpółdzielnia (...)nie osiągała w zakresie swej działalności gospodarczej zysku, lecz straty, zaś do uruchomienia produkcji piekarniczej nie było żadnej bazy produkcyjnej i właściwego rozeznania rynków zbytu, przy czym po przyznaniu kredytu dewizowego w wysokości 2 534 500 DM, samowolnie podjął decyzję o jego rozdysponowaniu, wbrew treści umowy kredytowej i tak m.in.: - w dniu 21.10.1991 r. wspólnie z oskarżonymW. P.wykupił 74% udziałów w spółce z udziałem kapitału zagranicznegoA.z siedzibą wP., mimo bardzo złej kondycji finansowej z tej spółki zadłużenia w bankach w wysokości 781 208,39 zł, bezpodstawnie licząc na zwolnienie celne i podatkowe, a następnie spłacił to zadłużenieA.w dniach 28-30.10.1991 r., a w dniu 11.11.1991 r. cło i podatek w kwocie 36 830,90 zł za sprowadzoną z Holandii na rzeczA.odzież, zaś w okresie od 8-16.11.1991 r. pobrał z kasy(...)na rzeczA.w formie zaliczek 52 000 złotych, - w dniu 24 sierpnia 1992 r., wbrew zasadom racjonalnego gospodarowania, mając przy tym świadomość zadłużenia wBanku (...)i bardzo złej kondycji finansowejSpółdzielni (...), wystąpił wraz z oskarżonymiW. P.iZ. T.do(...) Banku (...)wB.o kredyt płatniczy w wysokości 80 000 zł m. innymi pod zastaw nie należących do kredytobiorcy maszyn stolarskich, po czym wykorzystał go w sposób niezgodny z przeznaczeniem, przekazując pieniądze na kontoSpółki (...), a wobec niemożliwości spłaty zaciągniętego kredytu, mimo przeprowadzenia przez Bank postępowania windykacyjnego, wyrządził szkodę w kwocie 26 410 zł – na karę 2 lat pozbawienia wolności. Jako karę łączną orzeczono wobec oskarżonegoJ. K.karę 2 lat pozbawienia wolności, której wykonanie warunkowo zawieszono na okres próby wynoszący 3 lata, jednocześnie orzeczono grzywnę w wysokości 10 000 zł z zamianą w razie nieuiszczenia w terminie na zastępczą karę pozbawienia wolności w wymiarze 3 miesięcy i 10 dni, przyjmując 1 dzień tej kary za równoważny grzywnie w kwocie 100 złotych. 2)W. P.: a) za przestępstwo zart. 266 § 1 kkw zw. zart. 58 kkpolegające na tym, iż: w dniach 17 lipca i 24 sierpnia 1992 r. wB., działając w warunkach przestępstwa ciągłego oraz wspólnie i w porozumieniu zJ. K.iZ. T., w umowach zastawu bakowego na rzeczBanku (...) OddziałwB., jako główny księgowySpółdzielni (...)wC., poświadczył nieprawdę co do własności maszyn stolarskich, stanowiących przedmiot zastawu bankowego na karę 1 roku pozbawienia wolności. b) za przestępstwo zart. 1 § 1 i 3 ustawy z 12.10.1994 r. o ochronie obrotu gospodarczego i zmianie niektórych przepisów prawa karnegow zw. zart. 10 § 2 kk, polegające na tym, iż: w okresie od sierpnia 1991 r. do sierpnia 1992 r. wC.jako główny księgowyRolniczej Spółdzielni Produkcyjnej (...), a przy tym zobowiązany uchwałą nr(...)walnego zgromadzenia przedstawicieli członków z dnia 8.03.1991 r. do przestrzegania limitu zobowiązań finansowych, jakie ta Spółdzielnia mogła podejmować w 1991 r., a więc będąc zobowiązanym do zajmowania się sprawami majątkowymi(...), nadużył udzielonych mu uprawnień przez co wyrządził tej Spółdzielni szkodę majątkową w kwocie co najmniej 844449,89 zł. w ten sposób, że: a w dniu 30 sierpnia 191 r. wbrew cytowanej wyżej uchwale i bez porozumienia z właściwymi organami przedstawicielskimi Spółdzielni, a nadto wbrew zasadom racjonalnego gospodarowania jako główny księgowy i pełnomocnik zarządu, podpisał wraz z oskarżonymZ. T., umowę kredytową zBankiem (...) SAwL.ma kwotę(...), przeznaczoną na zakup pięciu linii technologicznych do wypieku pieczywa, w sytuacji gdySpółdzielnia (...)nie osiągała w zakresie swej działalności gospodarczej zysku, lecz straty, zaś do uruchomienia produkcji piekarniczej nie było żadnej bazy produkcyjnej i właściwego rozeznania rynku zbytu, przy czym po przyznaniu kredytu podejmował czynności związane z jego rozdysponowaniem, wbrew treści umowy kredytowej i tak m. innymi: - w dniu 21.10.1991 r. wspólnie z oskarżonymJ. K.wykupił 74 % udziałów w spółce z udziałem kapitału zagranicznegoA.z siedzibą wP., mimo bardzo złej kondycji finansowej tej spółki i zadłużenia w bankach w wysokości 781208,99 złotych, bezpodstawnie licząc na zwolnienia celne i podatkowe, a następnie spłacił to zadłużenieA.w dniach 20 – 30 .10.1991 r. zaś w dniu 11.11.1991 r. cło i podatek w kwocie 36.830,90 zł., za sprowadzoną z Holandii na rzeczA.odzież. b w dniu 24.08.1992 r. wbrew zasadom racjonalnego gospodarowania, mając świadomość zadłużenia wBanku (...)i bardzo złej kondycji finansowej(...), wystąpił wraz z oskarżonymJ. K.iZ. T.do(...) Banku (...)wB.o kredyt płatniczy w kwocie 80.000 zł, m. innymi pod zastaw nie należących do kredytobiorcy maszyn stolarskich, przez co doprowadził do powstania szkody w kwocie 26.410 zł., mimo przeprowadzenia przez bank postępowania windykacyjnego, - na karę 2 lat pozbawienia wolności. Jako karę łączną wymierzono oskarżonemu karę 2 lat pozbawienia wolności, z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres próby wynoszący 3 lata, orzeczono nadto grzywnę w kwocie 5.000 zł., z zamianą w razie nieuiszczenia w terminie 1 miesiąc i 20 dni zastępczej kary za równoważny grzywnie w kwocie 100 zł. Tymże wyrokiem skazanoB. K.za przestępstwo z art. 266 § 1 polegające na tym, iż w miesiącu sierpniu 1992 r. wC., jako inspektor Celny Urzędu Celnego wC., potwierdził nieprawdę na załączniku do umowy o ustanowieniu zastawu bankowego, stwierdzając, że maszyny stolarskie stanowiące przedmiot zastawu i znajdujące się na składzie celnymRolniczej Spółdzielni Produkcyjno – Usługowej (...)stanowią własność tej Spółdzielni, na karę 2.000 zł grzywny, z zamianą w razie nieuiszczenia w terminie na 20 dni zastępczej kary pozbawienia wolności, obciążając nadto wszystkich oskarżonych stosownymi kosztami sądowymi. Od wyroku tego apelacje wnieśli prokurator oraz obrońcy wszystkich oskarżonych. Apelacja prokuratora zarzuca: I obrazę przepisuart. 58 kpkpoprzez jego pominięcie przez sąd I instancji przy kwalifikacji czynów oskarżonychJ. K.iW. P.jako przestępstw zart. 1 § 1 i 3 ustawy z dn. 12.X.1994 r. o ochronie obrotu gospodarczego, podczas, gdy z przyjętych przez tenże sąd opisów czynów wynika wprost, że obaj oskarżeni działali w warunkach przestępstwa ciągłego; II rażącą łagodność wymierzonej przez sąd I instancji dlaJ. K.kary pozbawienia wolności za popełnione przez niego przestępstwo zart. 1 i 3 ustawy z dnia 12.X.1994 r. o ochronie obrotu gospodarczego, a nadto rażącą łagodność kar łączonych pozbawienia wolności, wymierzonych przez tenże sąd oskarżonym:J. K.iW. P.– po 2 lata, podczas gdy za orzeczeniem znacznie surowszych tych kar przemawiał wysoki stopień społecznego niebezpieczeństwa ich czynów, wynikający z wielkiej wartości przedmiotu ich przestępstwa (896.449,89 PLN w przypadkuK., a 844.449,89 PLN w przypadkuP.), ciągłego charakteru ich przestępstw oraz faktu zajmowania przez nich funkcji w jednostce, na szkodę której działali (K.– prezes zarządu,P.– główny księgowy), co w konsekwencji prowadziło do braku podstaw zastosowania przy karze łącznej wobec obu oskarżonych zasady pełnej absorpcji. W oparciu o te zarzuty apelacja wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez wymierzenie: - oskarżonemuJ. K.za przypisane mu przez sąd I instancji przestępstwo zart. 1 § 1 i 3 ustawy z dnia 12.X.1994 r. o ochronie obrotu gospodarczegow zw. zart. 58 kkkary pozbawienia wolności w rozmiarze 2 lata i 6 miesięcy; oskarżonemuJ. K.za przestępstwo zart. 1 § 1 i 3 ustawy z dnia 12.X.1994 r. o ochronie obrotu gospodarczegow zw. zart. 58 kkoraz za przestępstwo zart. 266 § 1 kkw zw. zart. 58 kk– kary łącznej pozbawienia wolności w wysokości 3 lat; oskarżonemuW. P.za przestępstwo zart. 1 § 1 i 3 ustawy z dnia 12.X.1994 r. o ochronie obrotu gospodarczegow zw. zart. 58 kkoraz za przestępstwo zart. 266 § 1 kkw zw. zart. 58 kk– kary łącznej pozbawienia wolności w wysokości 2 lat i 6 miesięcy. Apelacja obrońcy oskarżonegoJ. K.zarzuca: a obrazę przepisów prawa materialnego (art. 387 pkt 1 kpk), a w szczególnościart. 266 § 1 kk,art. 1 § 1 i 3 ustawy z dnia 12.X.1994 r. o ochronie obrotu gospodarczego i zmianie niektórych przepisów prawa karnego(Dz. U. nr 126, poz. 615) orazart. 23 a kk; b obrazę przepisów postępowania (art. 387 pkt 2 kpk, a w szczególnościart. 3 § 3 kpki273 § 1 kpk); c błąd w ustaleniach faktycznych (art. 387 pkt 3 kpk), a w szczególności, że: - transakcja sprzedaży działu L.P.iZ. M.współce (...)nie została wpisana do rejestru handlowego, mimo istnienia takiego wpisu w rejestrze handlowym Sądu Rejonowego wK.oraz, że nie obejmowała nieruchomości wM.; zadłużeniaSpółki (...)nie znajdowało pokrycia w jej majątku trwałym, co w żaden sposób nie wynikało z dokumentów przedstawionych przy dokonywaniu transakcji oraz tzw. regwarancji kredytu dewizowego. W oparciu o te zarzuty apelacja wniosła o uniewinnienie oskarżonego od przypisanych mu czynów. Apelacja obrońcy oskarżonegoB. K.zarzuca wyrokowi: - błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, który miał wpływ na jego treść, polegający na przyjęciu, że oskarżony miał świadomość, że potwierdza nieprawdę na załączniku do umowy o ustanowieniu zastawu bankowego, mimo, że nie pozwalał na to zebrany w sprawie materiał dowodowy; obrazę przepisów postępowania, a w szczególnościart. 3 § 1, 4 § 1 kpk. Powołując się na powyższe zarzuty, apelacja wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku przez uniewinnienie oskarżonego. Apelacja oskarżonegoW. P.zarzuca z kolei błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za postawę wyroku mający wpływ na jego treść, a polegający na stwierdzeniu, że oskarżony dopuścił się czynów zarzucanych mu w akcie oskarżenia, mimo poważnych wątpliwości w tym względzie wynikającym z zebranego w sprawie materiału. W oparciu o ten zarzut apelacja wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku przez uniewinnienie oskarżonego od zarzucanych mu czynów. Sąd Apelacyjny zważył co następuje: Niewątpliwie rację ma obrońca oskarżonegoJ. K., wywodząc w apelacji, iż w świetle ustalonego orzeczenia Sądu Najwyższego brak jest podstaw do przypisania temuż oskarżonemu (podobnie jak oskarżonemuW. P.) przestępstwa zart. 266 § 1 kk. Z uwagi na fakt, iż prokurator przychylił się w tej części do wywodów obrońcy i także wniósł o uniewinnienie oskarżonychJ. K.iW. P.od przypisanego im przestępstwa zart. 266 § 1 kkwzw. Zart. 58 kk, szersze rozważania w tym przedmiocie wydają się zbędne, wystarczy powołanie się na uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 12.III.1996 r. (OSNKW 1996, z. 3-4, poz. 17) oraz na wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24.X.1996r. OSNKW 1-2 z 1997r. poz. 8), zgodnie z którym, „upoważnienie” do wystawiania dokumentu, o którym, mowa wart. 266 § 1 kk, musi odnosić się do „poświadczenia” jakichś okoliczności, mających znaczenie prawne, a nie do „oświadczenia” ich we własnym interesie. Oskarżeni J.K.iW. P.w umowach zastawu bankowego z dnia 17 lipca i 24 sierpnia 1992 r. podali ewidentną nieprawdę co do własności maszyn stolarskich będących przedmiotem tego zastawu, a oskarżony J.K., poświadczył nadto w umowie zastawu bankowego do gwarancji bankowej nr 485 z dnia 12 maja 1992 r. nieprawdę przez stwierdzenie, iż wartość sprowadzonych linii technologicznych, będących przedmiotem zabezpieczenia wynosi 2,5 mln marek niemieckich, jednakże to „potwierdzenie” nie dotyczyło sfery interesów osób trzecich, którym oskarżeni coś by „poświadczyli”, a działali oni wyłącznie w celu zrealizowania cywilnoprawnej umowy o udzielenie kredytu – a nie jest przecież objęte penalizacją na podstawie przepisuart. 266 § 1 kkskładanie oświadczeń we własnym imieniu i we własnym sprawie. Nieco inaczej sytuacja wygląda w przypadku oskarżonegoB. K., który jako funkcjonariusz publicznysx (urzędnik celny) w swej działalności publicznej czerpał kompetencje do wystawienia dokumentu w sposób generalny z pełnionej funkcji i który w jednoznaczny sposób potwierdził oskarżonemuJ. K.na sporządzonym wykazie maszyn, będącym załącznikiem do umowy o ustanowienie zastawu bankowego nieprawdę, przez stwierdzenie, iż maszyny te sąwłasnościąSpółdzielni (...). Oczywiście nie sposób dać w tym miejscu wiarę oskarżonemu, iż uczynił to odruchowo, nie patrząc właściwie na treść wykazu, gdyż jak wykazał to sąd I instancji, sposób dokonania tego zapisu wykluczał wszelką przypadkowość, nie ma to jednak większego znaczenia dla oceny prawnej jego zachowania. Dokument, o którym mowa wart. 266 kk, musi nie tylko odpowiadać cechom wymienionym wart. 120 § 13 kk, lecz jak słusznie wskazuje apelacja obrońcy oskarżonegoB. K., musi to być ponadto dokument, który jest wystawiony przez funkcjonariusza publicznego lub inną osobę upoważnioną do tego, a nadto w swej treści zawierający poświadczenie, któremu przysługuje cecha zaufania publicznego, a w związku z tym domniemanie prawdziwości. Poświadczenie nieprawdy podpada pod przepisart. 266 kkzarówno wówczas, gdy poświadczenie to stanowi samoistny dokument, jak i wówczas, gdy stanowi ono integralną część innego dokumentu i byleby dany funkcjonariuszbył uprawniony do stwierdzenia tego rodzaju okoliczności. Skoro przedmiotem ochrony prawnej wart. 266 kkjest prawdziwość pism urzędowych i zaufanie do tego, co urzędowo w nich stwierdzono, nie każde „potwierdzenie” nieprawdziwych okoliczności, które w konsekwencji mają znaczenie prawne, przez funkcjonariusza publicznego, bądź to w dokumencie wystawionym przez niego, bądź przez inną osobę, będzie „poświadczenie nieprawdy” w rozumieniuart. 266 § 1 kk, ale jedynie takie, które dotyczy okoliczności, do stwierdzenia których dany funkcjonariusz był upoważniony, czy to z racji zakresu swoich obowiązków, czy wyraźnego polecenia przełożonego. Z jednoznacznych zeznań świadków:M. S.(k. 7),E. W.(k. 1300),B. L.(k. 1277) wynika, iż Urząd Celny nie jest uprawniony do wydawania zaświadczeń stwierdzających prawo własności określonych towarów znajdujących się naSkładzie (...), mógłby co najwyżej potwierdzić, że taki towar jest na składzie i kto jest jego dysponentem, ale takie potwierdzenie, o ile ma być wykorzystane poza Urzędem Celnym, musi być wydane w odpowiednim trybie i na pewno nie mógł tego dokonać skutecznie oskarżonyB. K.. Skoro więc oskarżony ten nie był uprawniony do stwierdzenia, iż będące na składzie celnym maszyny stolarskie są własnościąSpółdzielni (...), to takie jego „potwierdzenie” nie korzysta z domniemania prawdziwości, a tym samym oskarżony nie wyczerpał znamion przestępstwa zart. 266 § 1 kk. Sąd Apelacyjny rozważał, czy w takiej sytuacji nie można przypisać oskarżonemuB. K.przestępstwa zart. 246 § 1 kk, jako że będąc funkcjonariuszem publicznym w sposób ewidentny przekroczył on swoje uprawnienia, jednakże doszedł sąd do przekonania, iż nie sposób wykazać oskarżonemu, iż co najmniej godził się z działaniem na szkodę dobra społecznego lub jednostki, co jest jednym z podstawowych znamion przestępstwa służbowego. O rodzaju winy funkcjonariusza publicznego, który w pracy swej dopuścił się uchybień służbowych, decyduje całokształt okoliczności dotyczących zarówno samego czynu, jak i osoby sprawcy, a więc chodzi tu nie tylko o wagę samego zaniedbania i jego skutków, lecz także i o przyczyny tegoż uchybienia w pracy oraz o samego sprawcę i jego stosunek do powierzonych mu obowiązków. Skoro oskarżony jest długoletnim pracownikiem Urzędu Celnego, traktującym poważnie swą pracę i sumiennie na przestrzeni lat wykonującym ku zadowoleniu swych przełożonych nałożone nań obowiązki, cieszącym się jak najlepszą opinią – to na tle tych pozytywnych ocen brak jest jakichkolwiek podstaw do tego, by przypisane mu przekroczenie uprawnień w zakresie jego funkcji uznać za wynik złego zamiaru, nawet ewentualnego. Domniemanie, że każde formalne przekroczenie uprawnień lub niedopełnienie obowiązków służbowych stanowi samo przez się działanie na szkodę interesu publicznego i to zarówno pod względem podmiotowym jak i przedmiotowym, nie dałoby się pogodzić z materialną definicją przestępstwa (art. 1 kk) i pomijałoby oczywisty fakt, że oprócz odpowiedzialności karnej istnieje także odpowiedzialności służbowa czy dyscyplinarna (por. OSP 1976/6/122). OskarżonyB. K.niewątpliwie wiedział, do czego służy wykaz maszyn, gdyż wynikało to jednoznacznie z treści tego dokumentu i powinien był i mógł przewidzieć, że przez swoje „potwierdzenie” ułatwi uzyskanie kredytu bez należytego jego zabezpieczenia, czyli że działa na szkodę dobra społecznego – niemniej mógłby on odpowiadać za nieumyślne przestępstwo zart. 246 § 3 kkjedynie w przypadku wyrządzenia poważnej szkody – czego w przedmiotowej sprawie nie było. Mając to wszystko na uwadze, Sąd Apelacyjny zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, iż uniewinnił oskarżonych od przypisanych im przestępstw zart. 286 § 1 kkw zw. zart. 58 kk, obciążając w tej części kosztami postępowania Skarb Państwa. Przechodząc w kolejności do omówienia pozostałych zarzutów apelacji obrońców oskarżonychJ. K.iW. P.na wstępie należy podkreślić, iż w sprawie jest bezspornym, iż obaj oskarżeni z racji pełnionych funkcji byli obowiązani do zajmowania się sprawami majątkowymiSpółdzielni (...)i że nadużyli swoich uprawnień postępując w sposób szczegółowo opisany w części dyspozycyjnej zaskarżonego wyroku i faktów tych apelacje w zasadzie nie kwestionują, dokonując jedynie odmiennej oceny prawnej zachowania oskarżonych. Nie może budzić także wątpliwości fakt, iż pobranie przezSpółdzielnię (...)kredytu dewizowego w wysokości 2,5 mln marek jego rozdysponowanie niezgodnie z przeznaczeniem i kolejne decyzje ściśle z tym związane, przyspieszyły ostateczny upadek Spółdzielni, której egzystencja była już i tak zagrożona – wynika to bowiem w sposób jednoznaczny z opinii biegłego (k. 1254-1263), jednocześnie jednak zebrany materiał dowodowy pozwala na stwierdzenie, iż wszystkie działania oskarżonych, a przede wszystkim oskarżonego J.K., podyktowane były chęcią ratowania Spółdzielni. Należy więc rozważyć w tym miejscu, co niewątpliwie winien był zrobić sąd I instancji czy działalność oskarżonych wyrządzająca w konsekwencji Spółdzielni znaczną szkodę majątkową nie została podjęta w ramach ryzyka gospodarczego – co wyłączałoby przecież bezprawność ich czynów. Nowoczesna działalność gospodarcza niewątpliwie wymaga rozwijania inicjatyw, nowatorstwa, poszukiwania rozwiązań optymalnych, tak więc niezbędnym warunkiem postępu w życiu gospodarczym jest często podejmowanie działania w granicach ryzyka. Podstawę wykładni elementów dopuszczalnego ryzyka gospodarczego i działania w jego granicach powinny stanowić zasady efektywnego gospodarowania mieniem społecznym, tak więc przyjęcie działania w granicach ryzyka gospodarczego jest możliwe wówczas, gdy działanie to było dopuszczalne wg aktualnego stanu wiedzy w danej dziedzinie, na który składa się m. in. zasób doświadczeń zawodowych i życiowych. Oskarżeni niewątpliwie byli osobami, dla których zajmowanie się majątkowymi sprawami określonej jednostki organizacyjnej nie było czymś nowym, czego musieli dopiero się uczyć i w żmudny sposób zdobywać w tym zakresie doświadczenia. Wręcz przeciwnie. Obaj od lat mieli kontrakt z tego rodzaju działalnością, a w szczególności mowa jest o oskarżonym J.K., który już od 1983r. pełnił funkcję prezesa Spółdzielni(...). Po 1989r. niewątpliwie zmieniły się warunki gospodarowania. Gospodarka rynkowa, która nagle zastąpiła doskonale znane oskarżonym rozdzielniki, nakazy, ulgi kredytowe, preferencje i inne tego typu elementy dawnego modelu gospodarczego, postawiła przed nimi nowe zadania, które jednak wymagały od nich podejmowania precedensowych decyzji, ale także szczególnej ostrożności wymaganej od „dobrego gospodarza” w każdych warunkach. I tej właśnie ostrożności oskarżonym zabrakło, co w konsekwencji spowodowało poważną szkodę wynikającą z nieprzemyślanych i nieostrożnych decyzji gospodarczych. Takimi decyzjami okazały się być: zaciągnięcie kredytu dewizowego w wysokości prawie 2,5 mln marek oraz sposób jego wykorzystania, a głównie zakup(...). Decyzja o zakupie kilku linii technologicznych do produkcji pieczywa bez należytego rozpoznania rynku, bez przegotowanego zaplecza produkcyjnego, a nawet bez skonkretyzowanych planów odnośnie czasu i miejsca uruchomienia produkcji i pobranie na ten cel bardzo wysokiego kredytu – w żaden sposób nie może być ocenione jako działanie w granicach ryzyka gospodarczego , bo już w momencie zawierania umowy kredytowej, niezależnie od późniejszego sprzecznego z jej treścią sposobu wykorzystania tegoż kredytu, nie został spełniony warunek poważnej przewagi prawdopodobieństwa korzyści nad prawdopodobieństwem mogącej wynikać szkody, który to warunek wynika z zasady, że ryzyko powinno w sumie być opłacalne. Z kolei rzeczywiste wykorzystanie tego kredytu, które przecież sprowadziło się do unieruchomienia i zaangażowania poważnych środków finansowych (ponad 8 mld starych zł.) na cele nieprodukcyjne współce (...), a tym samym pozbawieniaSpółdzielni (...)środków finansowych na jakikolwiek rozwój działalności handlowej, w zamian za bardzo enigmatycznie określone korzyści spodziewane w bliżej nieokreślonej przyszłości, było decyzją z punktu widzenia gospodarczego całkowicie błędną, nieuzasadnioną i jak trafnie określił ją biegłyW.w trakcie przesłuchania na rozprawie (k. 1278a) – spłacenie zadłużeń(...)było „wyrzucaniem pieniędzy w błoto”. Nie zmienia tego faktu podnoszona przez obrońcę oskarżonegoJ. K.okoliczność, iż w dacie zakupu spółki, wartość wykupionych udziałów, czyli inaczej mówiąc – spłaconych długów – znajdowała pokrycie w majątku trwałym tej półki. Faktem jest, iż znajdujący się w aktach operat szacunkowy określa wartość rynkową składnika budowlanego i działkiPrzedsiębiorstwa (...)na kwotę 7.280.618.690 zł. (k. 6645 t. IV), ale przecież należy podkreślić, iż kwota ta dotyczy jedynie majątku składającego się z wartości niepieniężnych, nie nadającego się do płacenia długów, tak więcSpółdzielnia (...)z chwilą zakupu(...)pozbawiła się środków finansowych na działalność bieżącą, a obaj oskarżeni doskonale zdawali sobie sprawę z faktu, iż ogólna sytuacja rynkowa utrudnia znalezienie kontrahenta gotowego nabyć środki trwałe, inwestycyjne – a co za tym idzie - doszło do zamrożenia dużej kwoty pieniężnej i sparaliżowania bieżącej działalności Spółdzielni. Nadzieje oskarżonych na ulgi celne i podatkowe okazały się być iluzoryczne i słusznie ocenione zostały przez Sąd Wojewódzki jako nieuzasadnione. Prawdą jest, iż art. 37 ust. 5 ustawy o spółkach z udziałem zagranicznym z dnia 4.VII.1991 r. był różnie interpretowany, niemniej zdaniem Sądu Apelacyjnego, wnikliwa analiza tych przepisów, dokonana z należytą ostrożnością, pozwoliłaby oskarżonym uniknąć błędu, tym bardziej, iż na co dzień mieli kontakt z Urzędem Celnym wC., który akurat żadnych wątpliwości interpretacyjnych w tym zakresie, od początku obowiązywania ustawy, nie miał. Należy zresztą zauważyć, iż jeszcze przed otrzymaniem decyzji Urzędu Celnego o odmowie zwolnienia od cła sprowadzonej odzieży z dnia 29.11.1991 r. (k. 722), w której zawarte prawidłową interpretację przepisów cyt. Ustawy,Spółka (...)wystąpiła w dniu 27.11.1991 r. z wnioskiem do Dyrekcji Urzędu Celnego o zwolnienie od cła sprowadzonych maszyn podnosząc, iż są one zakupem inwestycyjnym i nie będą podlegały dalszej odsprzedaży, że zakupione zostały ze środków trwałych i nie są aportem rzeczowym wspólnika (k. 136 t. I). Pismo to zostało podpisane przezM. W., a więc przez radcę prawnego, z którym oskarżony J.K.konsultował swoje decyzje, a z jego treści wynika jasno, iż jego autor miał należyte rozeznanie o warunkach skorzystania z ulg celnych, dlatego też dość ostrożnie należy traktować twierdzenie oskarżonegoJ. K.jakoby miał całkowitą pewność co do tego, iż kupując(...), kupuje na 100 % ulgi celne. Należy zwrócić uwagę na fakt, iż odzież sprowadzona została w dniu 7.11.1991 r. i razem ze zgłoszeniem celnym, tego samego dnia, uiszczono należne cło, nie składając żadnego wniosku o zwolnienie, co może przecież świadczyć o tym, iż takiego zwolnienia się nie spodziewano i dopiero w kilka dni później (12.11.1991 r.) wystąpiono o zwrot cła, co z kolei wygląda na działanie wg zasady „co szkodzi spróbować”. Niezależnie jednak od powyższego, nawet przyjmując wersję oskarżonegoJ. K., iż po konsultacji z M.W.był pewien iż skorzysta z ulg podatkowych i celnych, to i tak w momencie wykupu(...), prawdopodobieństwo powstania z tego tytułu w mieniuSpółdzielni (...)poważnej szkody, znacznie przewyższało prawdopodobieństwo korzyści, jako że szkoda praktycznie już zaistniała, natomiast korzyść musiała być oceniana jako przyszła i niepewna. Mając to wszystko na uwadze, Sąd Apelacyjny podzielił w całości stanowisko sądu I instancji, iż oskarżeni J.K.iW. P., będąc zobowiązani do zajmowania się sprawami majątkowymiSpółdzielni (...), nadużywając udzielonych im uprawnień wyrządzili jej znaczną szkodę majątkową przekraczającą 200.000 zł., przy czym jak wyżej wykazano – przekroczyli oni granice dopuszczalnego ryzyka gospodarczego. Należy także zgodzić się z wywodami Sądu Wojewódzkiego, że całkowita bezmyślna uległość oskarżonegoW. P.wobec oskarżonegoJ. K., ślepa wiara w jego umiejętności oraz szczęście w interesach, nie może tego pierwszego w żaden sposób ekskulpować, był on bowiem osobą doświadczoną zawodowo i życiowo i miał nie tylko prawo, ale i obowiązek przeciwstawić się decyzjom Prezesa, które były niezgodne z interesem Spółdzielni. Podzielić natomiast Sąd Apelacyjny rozważania obrońcy oskarżonegoJ. K.co do brak podstaw do przypisania oskarżonemu winy umyślnej. Jak słusznie wskazano w apelacji, przyjmując istnienie zamiaru ewentualnego, sąd powinien w każdym wypadku wyjaśnić, dlaczego wyłączył działanie lekkomyślne, przy którym sprawca również możliwości popełnienia czynu zabronionego przewiduje, lecz bezpodstawnie przypuszcza, że tego uniknie. Z ustalonego orzecznictwa Sądu Najwyższego wynika, iż przyjmując zamiar ewentualny nie może domniemywać czy domyślać się zgody sprawcy na powstały skutek jego czynu,, lecz należy wykazać, że zgoda na skutek stanowiła jeden z elementów zachodzących w psychice sprawcy, natomiast rekonstrukcja procesu motywacyjnego zachodzącego w jego psychice musi z natury rzeczy opierać się przede wszystkim na analizie jego osobowości, a więc cech charakteru, usposobienia, poziomu umysłowego, reakcji emocjonalnych, stosunku do otoczenia, zachowania się w różnych sytuacjach życiowych. Dopiero suma tych danych osobo poznawczych w zestawieniu z wszystkimi okolicznościami popełnionego czynu daje podstawę do prawidłowej jego oceny od strony podmiotowej (poz. OSNKW 1974/1/5; OSNKW 1974/12/222). Oskarżony J.K.był osoba, która w sposób automatyczny, wykorzystując swoje pierwsze sukcesy gospodarcze, bez jakiegokolwiek liczenia się ze zdaniem innych (nawet statutowo powołanych do tego organów), z dużym rozmachem i głęboka wiarą we własne umiejętności i doświadczenie, niejako „na żywioł”, przystąpił do realizacji nowych wyzwań gospodarczych, całkowicie nowej rzeczywistości gospodarczej, licząc na to, że mimo wszystko mu się uda, bo jak sam twierdził, raz już rzeczy niemożliwej dokonał. Cały zebrany w sprawie materiał dowodowy nie dał najmniejszych podstaw do przypuszczenia, iż działał on licząc na jakiekolwiek własne korzyści. Wszystko co zrobił, to czynił dla dobra Spółdzielni, której czuł się właścicielem i niepodzielnym władcą. Niewątpliwie obejmował on swoją świadomością zagrożenie jakie istnieje, możliwość całkowitej „plajty” Spółdzielni, jako że chyliła się ona i tak ku upadkowi, przewidywał więc możliwość powstania znacznej szkody, niemniej był przekonany (aczkolwiek z przyczyn wcześniej podanych – całkowicie bezpodstawnie), iż tego uniknie, bowiem do tej pory, wszystko ostatecznie kończyło się – dla niego i Spółdzielni – pomyślnie. Tak, z obiektywnego punktu widzenia, całkowicie nieuzasadniona wiara nie tyle we własne siły i umiejętności, ale przede wszystkim w szczęście i bezbłędną realizację dość wygórowanych i nie całkiem sprecyzowanych planów, nie może być oceniana w kategoriach godzenia się na wystąpienie skutku w postaci znacznej, przeważającej 200.000 zł. szkody majątkowej, ale jako element bezpodstawności przewidywania, iż skutek taki nie nastąpi. Podobnie oskarżonyW. P., działając zgodnie z wymaganiami, żądaniami i sugestiamiJ. K., był przekonanym, że także i tym razem wszystko się powiedzie. Jako główny księgowy wiedział doskonale, iż w konsekwencji Spółdzielnia może ponieść szkodę, bowiem podejmowane decyzje są nazbyt ryzykowne, niemniej i on nie godził się na nastąpienie takiego skutku, lecz bezpodstawnie, ufając bezkrytycznieJ. K., liczył iż tego uniknie. Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny uznał, iż obaj oskarżeni dopuścili się przestępstwa zart. 1 § 1 i 3 ustawy z 12.X.1994 r. o ochronie obrotu gospodarczego(…) działając nieumyślnie albowiem przewidując możliwość wyrządzenia Spółdzielni znacznej szkody majątkowej bezpodstawnie uznali, iż tego unikną, dlatego tez zmienił w tej części zaskarżony wyrok, uznając, iż podstawą wymiaru kary za to przestępstwo jest przepis art. 1 § 4 cyt. ustawy. Przechodząc do omówienia pozostałych zarzutów apelacji obrońcy oskarżonegoJ. K.na wstępie odnieść należy się do znajdującej się w aktach opinii biegłegoE. W.(k. 1254-1263, 1278). Opinia ta, jak słusznie zauważył Sąd Wojewódzki jest jasna, pełna a wnioski w niej zawarte zasługują w pełni na akceptację. Biegły udzielił odpowiedzi na wszystkie postawione mu pytania, oczywiście te, na które zgodnie z udostępnionym mu materiałem dowodowym mógł udzielić odpowiedzi, uwzględnił wszystkie istotne dla rozstrzygnięcia konkretnej kwestii okoliczności i uzasadnił należycie wyrażone w niej oceny oraz poglądy. Na wyraźne żądanie oskarżonego biegłyW.był wezwany na rozprawę i odniósł się do uwag poczynionych w związku z wydaną opinią i jak wnuka z protokołu rozprawy (k. 1278 odwrót) – strony oświadczyły, iż w ustnej opinii biegły ustosunkował się do tych kwestii, które budziły zastrzeżenia i nie domagają się dodatkowego uzupełnienia, a w takiej sytuacji musi budzić zdziwienie twierdzenie apelacji zarzucające przedmiotowej opinii niejasność. Jeżeli natomiast chodzi o przedstawione na piśmie przez oskarżonegoJ. K.zarzuty stawiane opinii, to nie stanowią one odrębnego dowodu, do którego sąd I instancji winien był odnieść się w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, są one bowiem oświadczeniem oskarżonego, które znalazło swoje odbicie w jego wyjaśnieniach, a te przecież zostały szczegółowo w uzasadnieniu omówione. Rzeczywiście rację ma apelacja podnosząc, iż ustalenie sądu, będące powielaniem zawartego w opinii stwierdzenia biegłego o braku wpisu do rejestru handlowego zakupu udziałów(...)bez dostatecznego badania dokumentów źródłowych mogło doprowadzić w konsekwencji do błędu w ustaleniach faktycznych, niemniej błąd ten nie mógł mieć żadnego wpływu na treść wyroku, tym samym więc nie może być mowy o konieczności jego uchylenia. Częściowo należy także zgodzić się z wywodami apelacji kwestionującymi wysokość przyjętej przez sąd szkody. Jak już wyżej wykazano, przeznaczenie znacznej części zaciągniętego kredytu dewizowego na wykup udziałów(...)było decyzją całkowicie nietrafioną i zmniejszenie aktywów Spółdzielni o kwotę 781.208 zł. niewątpliwie należy potraktować jako wyrządzenie jej szkody w takiej wysokości. Pobranie z kasy(...)na rzecz(...)kwoty 52.000 zł. jest także szkodą jaką Spółdzielnia poniosła i w tej części apelacja nie kwestionuje poczynionych przez sąd ustaleń. Jeżeli natomiast chodzi o kwotę 26.410 zł. będącą częścią w(...)B., to niewątpliwie jest ona nieuchronnym następstwem zaciągniętego pierwszego kredytu w wysokości 80.000 zł., nie zmienia to jednak faktu, iż zaciągnięcie tego ostatniego kredytu, a w konsekwencji zwiększenie pasywów Spółdzielni o kolejne 26.410 zł. było efektem tych samych, nietrafnych decyzji gospodarczych, które doprowadziły do zaciągnięcia kredytu dewizowego i jego nieracjonalnego rozdysponowania. Na marginesie należy zauważyć, iż oskarżony wcale nie musiał, zgodnie z zawartą ze(...)umową, zwracać zaliczki już w sierpniu 1992 r., chcąc jednak „wyjść z twarzą” wobec znanego mu właściciela spółki, nie zawahał się natychmiast wziąć kolejny kredyt, mimo iż wiedział, że sytuacja Spółdzielni jest już wręcz tragiczna. Sąd Apelacyjny zgodził się natomiast z zarzutem apelacji co do braku podstaw do przyjęcia wartości uiszczonego cła za sprowadzoną odzież, jako jednego ze składników szkody. Bezspornym jest, iż towar ten został następnie przekazany do sklepu Spółdzielni i tam sprzedany. Świadkowie:K. C.(k. 631) iB. G.(k. 613 t. V) twierdzili, iż sklep osiągnął duże dochody. Z faktu uiszczenia cła można więc wyciągnąć jedynie wniosek o osiągnięciu przez Spółdzielnię mniejszego od spodziewanego zysku, nie zaś o powstaniu szkody w takiej wysokości. To prawda, że przez szkodę majątkową jako skutek przestępstwa nadużycia zaufania należy rozumieć także utratę spodziewanych zysków, ale nie można sprowadzać tego pojęcia do sytuacji, jaka miała miejsce w przedmiotowej sprawie, bo przecież bez działania oskarżonego, w ogóle Spółdzielnia nie odniosłaby żadnych w tym zakresie korzyści. Z uwagi na powyższe, Sąd Apelacyjny także i w tej części zmienił zaskarżony wyrok i skorygował wartość szkody o kwotę 36.830,90 zł. – będącej równowartością uiszczonego cła, w pozostałym natomiast zakresie utrzymał tenże wyrok w mocy. W tym miejscu należy przejść do omówienia apelacji prokuratora, która zarzuca przede wszystkim rażącą niewspółmierność wymierzonych oskarżonym:J. K.iW. P.kar pozbawienia wolności. Gdyby Sąd Apelacyjny podzielił ocenę prawną zachowania się oskarżonych zaprezentowaną przez Sąd Wojewódzki, to apelacja prokuratora byłaby ze wszech miar słuszna, jednakże zawarte w miej wywody, w dużej mierze stały się bezprzedmiotowe, wobec uznania przez sąd odwoławczy, iż można oskarżonym przypisać jedynie winę nieumyślną. O stopniu społecznego niebezpieczeństwa poszczególnych przestępstw decyduje przede wszystkim sam ustawodawca, przewidując odpowiednie do tego stopnia granice zagrożenia karą. W przypadku, gdy ustawa przewiduje możliwość popełnienia jakiegoś przestępstwa z winy nieumyślnej, regułą jest, iż zagrożenie karne jest zdecydowanie łagodniejsze niż w przypadku takiego przestępstwa popełnionego z winy umyślnej i tak też się stało w przepisieart. 1 § 4 ustawy z 12.X.1994 r. o ochronie obrotu gospodarczego(…) Skoro więc nastąpiła zmiana wyroku przez przyjęcie w instancji odwoławczej innej kwalifikacji prawnej, a różnice w zakresie zagrożenia karą w stosunku do poprzedniej przyjętej kwalifikacji prawnej są istotnej, to obowiązkiem sądu było także odpowiednie dostosowanie kary do ustawowego zagrożenia przewidzianego w nowo przyjętej kwalifikacji prawnej. W przedmiotowej sprawie, zadaniem Sądu Apelacyjnego, wymierzona oskarżonym przez sąd I instancji kara, była rzeczywiście rażąco łagodna, gdyby przyjąć za prawidłową przyjętą przez ten sąd kwalifikację prawna przypisanych oskarżonemu czynów, staje się ona jednak karą adekwatną do stopnia ich zawinienia i spełniającą wszystkie ustawowe wymogi w odniesieniu do kwalifikacji prawnej przyjętej przez sąd odwoławczym. Należy podnieść, iż aczkolwiek przekroczenie przez oskarżonych swoich uprawnień było rażące, podobnie jak naruszenie przez nich zasad ostrożnego zachowania się, co generalnie podnosi stopień społecznego niebezpieczeństwa popełnionego przez nich przestępstwa nieumyślnego, to jednak względy prognostyczne przemawiają za warunkowym zawieszeniem wykonania wymierzonych im kar pozbawienia wolności. Ich dotychczasowy tryb życia, dobre opinie, niekaralność – wszystko to przemawia za stwierdzeniem, iż mimo niewykonania kary, jej cele zostaną osiągnięte i oskarżeni na drogę przestępstwa nie powrócą. Na zakończenie należy odnieść się do podnoszonego przez prokuratora zarzuty obrazyart. 58 kk, który został oceniony przez Sąd Apelacyjny za całkowicie chybiony. Konstrukcja przestępstwa ciągłego polega na tym, że szereg odrębnych czynów przestępnych przetworzonych i jednorazowych, które rozpatrywane oddzielnie stanowiłyby odrębne przestępstwa, jest traktowanych – pod pewnymi warunkami i w pewnych okolicznościach – jako jedno przestępstwo. Poszczególne działania oskarżonych, opisane szczegółowo przez sąd I instancji w części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku, nie stanowią odrębnych przestępstw, są jedynie elementami rozciągniętego w czasie ich działania, które oceniane całościowo, zostało uznane za przestępstwo nadużycia zaufania, a w takiej sytuacji nie sposób uznać, iż Sąd Wojewódzki dopuścił się obrazyart. 58 kk. Mając to wszystko na uwadze, Sąd Apelacyjny orzekł jak w części dyspozytywnej wyroku.
31
15/150000/0001006/AKa
Sąd Apelacyjny w Katowicach
II Wydział Karny
[ { "address": "Dz. U. z 1997 r. Nr 88, poz. 553", "art": "art. 120;art. 120 § 13", "isap_id": "WDU19970880553", "text": "art. 120 § 13 kk", "title": "Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny" }, { "address": "Dz. U. z 1994 r. Nr 126, poz. 615", "art": "art. 1;art. 1 § 1;art. 1 § 3", "isap_id": "WDU19941260615", "text": "art. 1 § 1 i 3 ustawy z dnia 12.10.1994 r. o ochronie obrotu gospodarczego i zmianie niektórych przepisów prawa karnego", "title": "Ustawa z dnia 12 października 1994 r. o ochronie obrotu gospodarczego i zmianie niektórych przepisów prawa karnego" }, { "address": "Dz. U. z 1997 r. Nr 89, poz. 555", "art": "art. 3;art. 3 § 1;art. 3 § 4;art. 3 § 1", "isap_id": "WDU19970890555", "text": "art. 3 § 1, 4 § 1 kpk", "title": "Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks postępowania karnego" }, { "address": "Dz. U. z 1997 r. Nr 90, poz. 557", "art": "art. 266;art. 266 § 1", "isap_id": "WDU19970900557", "text": "art. 266 § 1 kkw", "title": "Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny wykonawczy" } ]
null
151500000001006_II_AKa_000043_1999_Uz_1999-04-08_001
II AKa 43/99
1999-04-08 02:00:00.0 CEST
2013-03-21 02:01:01.0 CET
2014-07-23 09:53:56.0 CEST
15150000
1006
SENTENCE, REASON
Sygn. akt : II AKa 43/99 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 8 kwietnia 1999 r. Sąd Apelacyjny w Katowicach II Wydział Karny w składzie: Przewodniczący SSA Jolanta Śpiechowicz Sędziowie SSA Jan Dybek (spr.) SSA Marek Michniewicz Protokolant Barbara Gawor przy udziale Prokuratora Prok. Apel. Andrzeja Jużkowa po rozpoznaniu w dniu 8 kwietnia 1999r. sprawy z wniosku B. M. o zasądzenie odszkodowania i zadośćuczynienia za represjonowanie i śmierć W. J. z powodu apelacji wniesionej przez pe
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?> <xPart xPublisherFullName="Renata Kopiec" xVersion="1.0" xYear="1999" xEditorFullName="Magdalena Gierszner" xFlag="published" xDocType="Uz" xml:space="preserve" xLang="PL" xToPage="2" xEditor="mgierszner" xPublisher="rkopiec" xFromPg="1" xVolType="15/150000/0001006/AKa" xVolNmbr="000043"> <xName>Wyrok+Uzasadnienie</xName> <xBlock> <xText>Sygn. akt : II AKa 43/99</xText> <xUnit xIsTitle="true" xType="part" xBold="true"> <xName>WYROK</xName> <xTitle>W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ</xTitle> <xText xALIGNx="right">Dnia 8 kwietnia 1999 r.</xText> <xText/> <xText><xBx>Sąd Apelacyjny w Katowicach II Wydział Karny w składzie:</xBx></xText> <xRows> <xCOLGROUPx> <xCOLx xWIDTHx="172"/> <xCOLx xWIDTHx="539"/> </xCOLGROUPx> <xRow> <xClmn xALIGNx="left" xVALIGNx="top"> <xText xALIGNx="right">Przewodniczący</xText> </xClmn> <xClmn xALIGNx="left" xVALIGNx="top"> <xText>SSA Jolanta Śpiechowicz</xText> </xClmn> </xRow> <xRow> <xClmn xALIGNx="left" xVALIGNx="top"> <xText xALIGNx="right">Sędziowie</xText> </xClmn> <xClmn xALIGNx="left" xVALIGNx="top"> <xText>SSA Jan Dybek (spr.)</xText> <xText>SSA Marek Michniewicz</xText> </xClmn> </xRow> <xRow> <xClmn xALIGNx="left" xVALIGNx="top"> <xText xALIGNx="right">Protokolant</xText> </xClmn> <xClmn xALIGNx="left" xVALIGNx="top"> <xText>Barbara Gawor</xText> </xClmn> </xRow> </xRows> <xText>przy udziale Prokuratora Prok. Apel. Andrzeja Jużkowa</xText> <xText>po rozpoznaniu w dniu 8 kwietnia 1999r. sprawy z wniosku</xText> <xText><xAnon>B. M.</xAnon>o zasądzenie odszkodowania i zadośćuczynienia za represjonowanie i śmierć <xAnon>W. J.</xAnon></xText> <xText>z powodu apelacji wniesionej przez pełnomocnika wnioskodawczyni</xText> <xText>od wyroku Sądu Wojewódzkiego w Katowicach</xText> <xText>z dnia 24 września 1998r., sygn. akt XVI1 Ko 65/98</xText> <xText/> <xUnit xIsTitle="false" xType="none"> <xName xSffx=".">1</xName> <xText>zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy;</xText> </xUnit> <xUnit xIsTitle="false" xType="none"> <xName xSffx=".">2</xName> <xText>obciąża Skarb Państwa kosztami postępowania odwoławczego.</xText> </xUnit> <xText/> <xText>II AKa 43/99</xText> </xUnit> <xUnit xIsTitle="true" xType="part" xBold="true"> <xName>UZASADNIENIE</xName> <xText>Wnioskodawczyni <xAnon>B. M.</xAnon>jest córką <xAnon>E. B. (1)</xAnon>z drugiego jej małżeństwa z <xAnon>E. B. (2)</xAnon>. Z tego związku urodził się również syn <xAnon>S. B.</xAnon>. <xAnon>E. B. (1)</xAnon>wniosła o zasądzenie od Skarbu Państwa na jej rzecz odszkodowania i zadośćuczynienia w łącznej kwocie 120.000 zł za pobyt w areszcie Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w <xAnon>Z.</xAnon>od 9 grudnia 1945r. jej pierwszego męża <xAnon>W. J.</xAnon>, który umarł tam w wyniku pobicia w dniu 14 stycznia 1946r. W toku postępowania <xAnon>E. B. (1)</xAnon>zmarła, w związku z czym sąd wojewódzki jej wniosek pozostawił bez rozpoznania. W tej sytuacji z wnioskami o odszkodowanie i zadośćuczynienie należne po <xAnon>W. J.</xAnon>, gdyby uznano go za represjonowanego wystąpili <xAnon>E. B. (2)</xAnon>, <xAnon>S. B.</xAnon>i <xAnon>B. M.</xAnon>. Swoje żądania uzasadnili tym, że skoro także roszczenie przysługiwało <xAnon>E. B. (1)</xAnon>, to oni nabyli po niej spadek po 1/3 części na mocy postanowienia Sądu Rejonowego w Myszkowie z dnia 27 stycznia 1998r. (sygn. akt I Ns 889/97).</xText> <xText>W/wymienionym wyrokiem z 24 września 1998r. sąd wojewódzki wnioski oddalił. W jego motywach wyraził pogląd, że zgodnie z treścią art. 8 ust. 1 ustawy z 23 lutego 1991r. (Dz. U. Nr 34, poz. 149) zwanej dalej lutową, uprawnienie do odszkodowania w razie śmierci represjonowanego przechodzi tylko na jego małżonka, dzieci i rodziców i nie należy do spadku po nich.</xText> <xText>Od tego wyroku apelację złożył pełnomocnik wnioskodawczyni <xAnon>B. M.</xAnon>. Zarzuca w niej naruszenie prawa materialnego i wnosi o zmianę zaskarżonego wyroku oraz zasądzenie dla <xAnon>B. M.</xAnon>stosownego odszkodowania.</xText> <xText>Sąd Apelacyjny zważył: Apelacja nie jest zasadna.</xText> <xText>Wbrew odmiennym zawartym w jej uzasadnieniu twierdzeniom, sąd wojewódzki poddał wszechstronnej i wnikliwej analizie orzecznictwo oraz praktykę sądową dotyczącą zagadnienia prawnego, o które chodzi w sprawie. Zwrócił też uwagę na niejednolitość orzecznictwa Sąd Najwyższego w omawianym zakresie, w szczególności zaś nie podzielił poglądu tegoż sądu zawartego w uchwale z 5 października 1995r. (OSNKW 1995, z.11-12, poz. 75) o tym, że takie roszczenia należą do spadku po uprawnionych następcach osoby represjonowanej.</xText> <xText>Poglądowi prawnemu zajętemu przez sąd wojewódzki w konkretnej sprawie nie można odmówić waloru słuszności. Wnioskodawczyni <xAnon>B. M.</xAnon>urodziła się ponad pięć lat po śmierci <xAnon>W. J.</xAnon>. Tak ona jak i pozostali wnioskodawcy, którzy nie złożyli apelacji są osobami dla tegoż zmarłego zupełnie obcymi. Nie negując w pewnym zakresie cywilno-prawnego charakteru roszczeń wynikających z ustawy lutowej odnoszącego się zwłaszcza do ustalenia zaistnienia szkody oraz rozmiaru krzywdy, wysokości odszkodowania, czy też nadużycia prawa w rozumieniu <xLexLink xArt="art. 5" xIsapId="WDU19640160093" xTitle="Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny" xAddress="Dz. U. z 1964 r. Nr 16, poz. 93">art. 5 kc</xLexLink>, to nie może to oznaczać, iż ten stan rzeczy odnosi się także do instytucji spadkobrania. Cytowany bowiem przepis art. 8 ust. 1 ustawy lutowej jednoznacznie i wyraźnie zawęża krąg osób uprawnionych do odszkodowania stwierdzając, że w razie śmierci represjonowanego, uprawnienie to przechodzi tylko na małżonka, dzieci i rodziców. Wyłączone są tu zatem osoby obce. Intencją tej ustawy jest by w razie śmierci represjonowanego z odszkodowania i zadośćuczynienia korzystały tylko osoby mu najbliższe, które żyły w tym czasie i cierpiały z powodu represjonowania ich męża, ojca lub dzieci. Nie ma żadnego racjonalnego powodu, który przemawiałby za tym, że korzyść materialną na takim uregulowaniu prawnym osiągnąć mogą osoby inne. Ponieważ apelacja jak też treść wniosków powołuje się także na to, że <xAnon>E. B. (1)</xAnon>wyraziła życzenie, by za uzyskane przez <xAnon>B. M.</xAnon>, <xAnon>S. B.</xAnon>i <xAnon>E. B. (2)</xAnon>odszkodowanie wystawili pomnik dla upamiętnienia <xAnon>W. J.</xAnon>(k.66), należy zająć stanowisko i w tej kwestii.</xText> <xText>Skoro stwierdzono niezasadność roszczeń tych osób, to dla takiego rozstrzygnięcia nie ma znaczenia to co deklarowała <xAnon>E. B. (1)</xAnon>przeznaczenie odszkodowania, które wedle treści jej testamentu otrzymać mieli wnioskodawcy.</xText> <xText>Nadto zauważyć należy, że niezależnie od odszkodowania i zadośćuczynienia, sąd może zasądzić od Skarbu Państwa pokrycie w całości lub w części kosztów symbolicznego upamiętnienia osoby niesłusznie represjonowanej (art. 9 i 11 ust. 2 ustawy lutowej). Z tym odrębnym jak z tego wynika roszczeniem wystąpić jednak mogą krewni w linii prostej, przysposabiający lub przysposobiony, rodzeństwo oraz małżonka, jak również organizacja zrzeszająca osoby represjonowane za działalność niepodległościową (art. 3 ust. 1 w zw. z art. 9 ust. 1 i art. 11 ust. 1 i 2 ustawy lutowej).</xText> <xText>Taką uprawnioną osobą nie jest więc wnioskodawczyni, ani pozostali wnioskodawcy.</xText> <xText>Z tych powodów orzec należało jak w części dyspozytywnej wyroku. <xBRx/>O kosztach postępowania za instancję odwoławczą orzeczono w myśl art. 13 tejże ustawy.</xText> </xUnit> </xBlock> </xPart>
Jolanta Śpiechowicz
null
[ "Marek Michniewicz", "Jan Dybek", "Jolanta Śpiechowicz" ]
[ "art. 8 ust. 1 Ustawy z dnia 23 lutego 1991 roku o uznaniu za nieważne orzeczeń wydanych wobec osób represjonowanych za działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego" ]
Renata Kopiec
Barbara Gawor
[ "Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny (Dz. U. z 1964 r. Nr 16, poz. 93 - art. 5)" ]
Magdalena Gierszner
[ "\"Ustawa Lutowa\"" ]
2
Sygn. akt : II AKa 43/99 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 8 kwietnia 1999 r. Sąd Apelacyjny w Katowicach II Wydział Karny w składzie: Przewodniczący SSA Jolanta Śpiechowicz Sędziowie SSA Jan Dybek (spr.) SSA Marek Michniewicz Protokolant Barbara Gawor przy udziale Prokuratora Prok. Apel. Andrzeja Jużkowa po rozpoznaniu w dniu 8 kwietnia 1999r. sprawy z wniosku B. M.o zasądzenie odszkodowania i zadośćuczynienia za represjonowanie i śmierćW. J. z powodu apelacji wniesionej przez pełnomocnika wnioskodawczyni od wyroku Sądu Wojewódzkiego w Katowicach z dnia 24 września 1998r., sygn. akt XVI1 Ko 65/98 1 zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy; 2 obciąża Skarb Państwa kosztami postępowania odwoławczego. II AKa 43/99 UZASADNIENIE WnioskodawczyniB. M.jest córkąE. B. (1)z drugiego jej małżeństwa zE. B. (2). Z tego związku urodził się również synS. B..E. B. (1)wniosła o zasądzenie od Skarbu Państwa na jej rzecz odszkodowania i zadośćuczynienia w łącznej kwocie 120.000 zł za pobyt w areszcie Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego wZ.od 9 grudnia 1945r. jej pierwszego mężaW. J., który umarł tam w wyniku pobicia w dniu 14 stycznia 1946r. W toku postępowaniaE. B. (1)zmarła, w związku z czym sąd wojewódzki jej wniosek pozostawił bez rozpoznania. W tej sytuacji z wnioskami o odszkodowanie i zadośćuczynienie należne poW. J., gdyby uznano go za represjonowanego wystąpiliE. B. (2),S. B.iB. M.. Swoje żądania uzasadnili tym, że skoro także roszczenie przysługiwałoE. B. (1), to oni nabyli po niej spadek po 1/3 części na mocy postanowienia Sądu Rejonowego w Myszkowie z dnia 27 stycznia 1998r. (sygn. akt I Ns 889/97). W/wymienionym wyrokiem z 24 września 1998r. sąd wojewódzki wnioski oddalił. W jego motywach wyraził pogląd, że zgodnie z treścią art. 8 ust. 1 ustawy z 23 lutego 1991r. (Dz. U. Nr 34, poz. 149) zwanej dalej lutową, uprawnienie do odszkodowania w razie śmierci represjonowanego przechodzi tylko na jego małżonka, dzieci i rodziców i nie należy do spadku po nich. Od tego wyroku apelację złożył pełnomocnik wnioskodawczyniB. M.. Zarzuca w niej naruszenie prawa materialnego i wnosi o zmianę zaskarżonego wyroku oraz zasądzenie dlaB. M.stosownego odszkodowania. Sąd Apelacyjny zważył: Apelacja nie jest zasadna. Wbrew odmiennym zawartym w jej uzasadnieniu twierdzeniom, sąd wojewódzki poddał wszechstronnej i wnikliwej analizie orzecznictwo oraz praktykę sądową dotyczącą zagadnienia prawnego, o które chodzi w sprawie. Zwrócił też uwagę na niejednolitość orzecznictwa Sąd Najwyższego w omawianym zakresie, w szczególności zaś nie podzielił poglądu tegoż sądu zawartego w uchwale z 5 października 1995r. (OSNKW 1995, z.11-12, poz. 75) o tym, że takie roszczenia należą do spadku po uprawnionych następcach osoby represjonowanej. Poglądowi prawnemu zajętemu przez sąd wojewódzki w konkretnej sprawie nie można odmówić waloru słuszności. WnioskodawczyniB. M.urodziła się ponad pięć lat po śmierciW. J.. Tak ona jak i pozostali wnioskodawcy, którzy nie złożyli apelacji są osobami dla tegoż zmarłego zupełnie obcymi. Nie negując w pewnym zakresie cywilno-prawnego charakteru roszczeń wynikających z ustawy lutowej odnoszącego się zwłaszcza do ustalenia zaistnienia szkody oraz rozmiaru krzywdy, wysokości odszkodowania, czy też nadużycia prawa w rozumieniuart. 5 kc, to nie może to oznaczać, iż ten stan rzeczy odnosi się także do instytucji spadkobrania. Cytowany bowiem przepis art. 8 ust. 1 ustawy lutowej jednoznacznie i wyraźnie zawęża krąg osób uprawnionych do odszkodowania stwierdzając, że w razie śmierci represjonowanego, uprawnienie to przechodzi tylko na małżonka, dzieci i rodziców. Wyłączone są tu zatem osoby obce. Intencją tej ustawy jest by w razie śmierci represjonowanego z odszkodowania i zadośćuczynienia korzystały tylko osoby mu najbliższe, które żyły w tym czasie i cierpiały z powodu represjonowania ich męża, ojca lub dzieci. Nie ma żadnego racjonalnego powodu, który przemawiałby za tym, że korzyść materialną na takim uregulowaniu prawnym osiągnąć mogą osoby inne. Ponieważ apelacja jak też treść wniosków powołuje się także na to, żeE. B. (1)wyraziła życzenie, by za uzyskane przezB. M.,S. B.iE. B. (2)odszkodowanie wystawili pomnik dla upamiętnieniaW. J.(k.66), należy zająć stanowisko i w tej kwestii. Skoro stwierdzono niezasadność roszczeń tych osób, to dla takiego rozstrzygnięcia nie ma znaczenia to co deklarowałaE. B. (1)przeznaczenie odszkodowania, które wedle treści jej testamentu otrzymać mieli wnioskodawcy. Nadto zauważyć należy, że niezależnie od odszkodowania i zadośćuczynienia, sąd może zasądzić od Skarbu Państwa pokrycie w całości lub w części kosztów symbolicznego upamiętnienia osoby niesłusznie represjonowanej (art. 9 i 11 ust. 2 ustawy lutowej). Z tym odrębnym jak z tego wynika roszczeniem wystąpić jednak mogą krewni w linii prostej, przysposabiający lub przysposobiony, rodzeństwo oraz małżonka, jak również organizacja zrzeszająca osoby represjonowane za działalność niepodległościową (art. 3 ust. 1 w zw. z art. 9 ust. 1 i art. 11 ust. 1 i 2 ustawy lutowej). Taką uprawnioną osobą nie jest więc wnioskodawczyni, ani pozostali wnioskodawcy. Z tych powodów orzec należało jak w części dyspozytywnej wyroku.O kosztach postępowania za instancję odwoławczą orzeczono w myśl art. 13 tejże ustawy.
43
15/150000/0001006/AKa
Sąd Apelacyjny w Katowicach
II Wydział Karny
[ { "address": "Dz. U. z 1964 r. Nr 16, poz. 93", "art": "art. 5", "isap_id": "WDU19640160093", "text": "art. 5 kc", "title": "Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny" } ]
null
151500000001006_II_AKa_000072_1999_Uz_1999-05-13_001
II AKa 72/99
1999-05-13 02:00:00.0 CEST
2013-03-21 02:01:01.0 CET
2014-07-23 09:55:38.0 CEST
15150000
1006
SENTENCE, REASON
"Sygn. akt: II AKa 72/99 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 13 maja 1999 r. Sąd Apelacy(...TRUNCATED)
"<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>\n<xPart xPublisherFullName=\"Renata Kopiec\" xVersion=\"1.0\(...TRUNCATED)
Barbara Suchowska
null
[ "Marek Michniewski", "Jan Dybek", "Barbara Suchowska" ]
["art. 8 ustawy z 23.02.1991r. o uznaniu za nieważne orzeczeń wydanych wobec osób represjonowanyc(...TRUNCATED)
Renata Kopiec
Barbara Gawor
["Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny (Dz. U. z 1997 r. Nr 88, poz. 553 - cz. 2)","Ustawa(...TRUNCATED)
Magdalena Gierszner
[ "\"Ustawa Lutowa\"" ]
2
"Sygn. akt: II AKa 72/99\n\nWYROK\nW IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ\nDnia 13 maja 1999 r.\nSąd A(...TRUNCATED)
72
15/150000/0001006/AKa
Sąd Apelacyjny w Katowicach
II Wydział Karny
[{"address":"Dz. U. z 1998 r. Nr 97, poz. 604","art":"art. 8;art. 8 ust. 2 a;art. 8 ust. 2 b","isap_(...TRUNCATED)
null
151500000001006_II_AKa_000115_1999_Uz_1999-05-20_001
II AKa 115/99
1999-05-20 02:00:00.0 CEST
2013-03-26 02:01:00.0 CET
2014-07-23 09:54:43.0 CEST
15150000
1006
SENTENCE, REASON
"Sygn. akt: II AKa 115/99 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 20 maja 1999 r. Sąd Apelac(...TRUNCATED)
"<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>\n<xPart xPublisherFullName=\"Renata Kopiec\" xVersion=\"1.0\(...TRUNCATED)
Marek Michniewski
null
[ "Marek Michniewski", "Barbara Suchowska", "Paweł Węgrzynek" ]
["art. 8 ustawy z 23.02.1991r. o uznaniu za nieważne orzeczeń wydanych wobec osób represjonowanyc(...TRUNCATED)
Renata Kopiec
Barbara Gawor
["Ustawa z dnia 23 lutego 1991 r. o uznaniu za nieważne orzeczeń wydanych wobec osób represjonowa(...TRUNCATED)
Magdalena Gierszner
[ "\"Ustawa Lutowa\"" ]
3
"Sygn. akt: II AKa 115/99\n\nWYROK\nW IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ\nDnia 20 maja 1999 r.\nSąd (...TRUNCATED)
115
15/150000/0001006/AKa
Sąd Apelacyjny w Katowicach
II Wydział Karny
[{"address":"Dz. U. z 1991 r. Nr 34, poz. 149","art":"art. 8;art. 8 ust. 1;art. 8 ust. 1 zd. 2","isa(...TRUNCATED)
null
151500000001006_II_AKa_000091_1999_Uz_1999-05-27_001
II AKa 91/99
1999-05-27 02:00:00.0 CEST
2013-03-26 02:01:00.0 CET
2014-07-23 09:54:32.0 CEST
15150000
1006
SENTENCE, REASON
"Sygn. akt: II AKa 91/99 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 27 maja 1999 r. Sąd Apelacy(...TRUNCATED)
"<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>\n<xPart xPublisherFullName=\"Renata Kopiec\" xVersion=\"1.0\(...TRUNCATED)
Jolanta Śpiechowicz
null
[ "Marek Michniewski", "Bożena Brewczyńska", "Jolanta Śpiechowicz" ]
["art. 8 ustawy z 23.02.1991r. o uznaniu za nieważne orzeczeń wydanych wobec osób represjonowanyc(...TRUNCATED)
Renata Kopiec
Barbara Gawor
["Ustawa z dnia 17 listopada 1964 r. - Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. z 1964 r. Nr 43, poz. (...TRUNCATED)
Magdalena Gierszner
[ "\"Ustawa Lutowa\"" ]
3
"Sygn. akt: II AKa 91/99\n\nWYROK\nW IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ\nDnia 27 maja 1999 r.\nSąd A(...TRUNCATED)
91
15/150000/0001006/AKa
Sąd Apelacyjny w Katowicach
II Wydział Karny
[{"address":"Dz. U. z 1997 r. Nr 89, poz. 555","art":"rozdział 8","isap_id":"WDU19970890555","text"(...TRUNCATED)
null
151500000001006_II_AKa_000129_1999_Uz_1999-06-01_001
II AKa 129/99
1999-06-01 02:00:00.0 CEST
2013-03-22 02:01:01.0 CET
2014-07-23 09:56:19.0 CEST
15150000
1006
SENTENCE, REASON
"Sygn. akt: II AKa 129/99 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 1 czerwca 1999 r. Sąd Apel(...TRUNCATED)
"<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>\n<xPart xPublisherFullName=\"Renata Kopiec\" xVersion=\"1.0\(...TRUNCATED)
Jolanta Śpiechowicz
null
[ "Mirosław Ziaja", "Jolanta Śpiechowicz", "Paweł Węgrzynek" ]
["art. 8 ustawy z 23.02.1991r. o uznaniu za nieważne orzeczeń wydanych wobec osób represjonowanyc(...TRUNCATED)
Renata Kopiec
Izabela Rachelska
["Ustawa z dnia 17 listopada 1964 r. - Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. z 1964 r. Nr 43, poz. (...TRUNCATED)
Magdalena Gierszner
[ "\"Ustawa Lutowa\"" ]
3
"Sygn. akt: II AKa 129/99\n\nWYROK\nW IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ\nDnia 1 czerwca 1999 r.\nSą(...TRUNCATED)
129
15/150000/0001006/AKa
Sąd Apelacyjny w Katowicach
II Wydział Karny
[{"address":"Dz. U. z 1997 r. Nr 89, poz. 555","art":"art. 2;art. 2 § 2;art. 4;art. 410","isap_id":(...TRUNCATED)
null
151500000001006_II_AKa_000101_1999_Uz_1999-06-01_001
II AKa 101/99
1999-06-01 02:00:00.0 CEST
2013-03-23 02:01:01.0 CET
2014-07-23 09:54:25.0 CEST
15150000
1006
SENTENCE, REASON
"Sygn. akt: II AKa 101/99 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 1 czerwca 1999 r. Sąd Apel(...TRUNCATED)
"<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>\n<xPart xPublisherFullName=\"Renata Kopiec\" xVersion=\"1.0\(...TRUNCATED)
Stanisław Raszka
null
[ "Marek Michniewski", "Barbara Suchowska", "Stanisław Raszka" ]
["art. 8 ustawy z 23.02.1991r. o uznaniu za nieważne orzeczeń wydanych wobec osób represjonowanyc(...TRUNCATED)
Renata Kopiec
Barbara Gawor
["Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny (Dz. U. z 1964 r. Nr 16, poz. 93 - art. 361; ar(...TRUNCATED)
Magdalena Gierszner
[ "\"Ustawa Lutowa\"" ]
2
"Sygn. akt: II AKa 101/99\n\nWYROK\nW IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ\nDnia 1 czerwca 1999 r.\n\nS(...TRUNCATED)
101
15/150000/0001006/AKa
Sąd Apelacyjny w Katowicach
II Wydział Karny
[{"address":"Dz. U. z 1964 r. Nr 16, poz. 93","art":"art. 444;art. 444 § 1","isap_id":"WDU196401600(...TRUNCATED)
null
151000000001006_II_AKa_000164_1999_Uz_1999-06-10_001
II AKa 164/99
1999-06-10 02:00:00.0 CEST
2017-05-08 22:00:33.0 CEST
2017-05-08 14:10:07.0 CEST
15100000
1006
SENTENCE, REASON
"Sygn akt II AKa 164/99 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 10 czerwca 1999 r. Sąd Apela(...TRUNCATED)
"<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>\n<xPart xPublisherFullName=\"Monika Nowacka\" xPublisher=\"m(...TRUNCATED)
Rafał Malarski
null
[ "Jerzy Grubba", "Anna Skupna", "Rafał Malarski" ]
[ "437 § 2 kpk" ]
Monika Nowacka
Ewa Antoniów
["Ustawa z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych (Dz. U. z 1973 r. Nr 27, poz. 152 (...TRUNCATED)
Monika Nowacka
[ "Zabójstwo" ]
5
"Sygn akt II AKa 164/99\n\nWYROK\nW IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ\nDnia 10 czerwca 1999 r.\nSąd(...TRUNCATED)
164
15/100000/0001006/AKa
Sąd Apelacyjny w Gdańsku
II Wydział Karny
[{"address":"Dz. U. z 1997 r. Nr 88, poz. 553","art":"art. 60;art. 60 § 2;art. 60 § 6;art. 60 § 6(...TRUNCATED)
null
151500000001006_II_AKa_000145_1999_Uz_1999-06-17_001
II AKa 145/99
1999-06-17 02:00:00.0 CEST
2013-03-23 02:01:01.0 CET
2014-07-23 09:54:20.0 CEST
15150000
1006
SENTENCE, REASON
"Sygn. akt: II AKa 145/99 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 17 czerwca 1999 r. Sąd Ape(...TRUNCATED)
"<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>\n<xPart xPublisherFullName=\"Renata Kopiec\" xVersion=\"1.0\(...TRUNCATED)
Barbara Misztalska
null
[ "Barbara Misztalska", "Wiesława Gawrońska", "Barbara Suchowska –" ]
["art. 8 ustawy z 23.02.1991r. o uznaniu za nieważne orzeczeń wydanych wobec osób represjonowanyc(...TRUNCATED)
Renata Kopiec
Anna Bil
["Ustawa z dnia 23 grudnia 1991 r. o zmianie ustawy - Przepisy wprowadzające ustawę o samorządzie(...TRUNCATED)
Magdalena Gierszner
[ "\"Ustawa Lutowa\"" ]
2
"Sygn. akt: II AKa 145/99\n\nWYROK\nW IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ\nDnia 17 czerwca 1999 r.\nS(...TRUNCATED)
145
15/150000/0001006/AKa
Sąd Apelacyjny w Katowicach
II Wydział Karny
[{"address":"Dz. U. z 1992 r. Nr 6, poz. 20","art":"art. 8;art. 8 ust. 2 a;art. 13","isap_id":"WDU19(...TRUNCATED)
null

Dataset Card for JuDDGES/pl-court-raw

Dataset Summary

The dataset consists of Polish Court judgements available at https://orzeczenia.ms.gov.pl/, containing full content of the judgements along with metadata sourced from official API and extracted from the judgement contents. This dataset contains raw data. For instruction dataset see JuDDGES/pl-court-instruct. For graph dataset see JuDDGES/pl-court-graph.

Supported Tasks and Leaderboards

The dataset can be used for various tasks. However, it contains raw data acquired from official API, and we rather recommend using instruction dataset JuDDGES/pl-court-instruct for straightforward usage.

Languages

pl-PL Polish

Dataset Structure

Data Instances

Click to expand
{'_id': '154505000005127_XVII_AmA_000014_1994_Uz_1994-07-20_001',
 'signature': 'XVII AmA 14/94',
 'date': '1994-07-20 02:00:00.0 CEST',
 'publicationDate': '2018-06-13 22:10:05.0 CEST',
 'lastUpdate': '2018-06-13 16:22:22.0 CEST',
 'courtId': '15450500',
 'departmentId': '5127',
 'type': 'SENTENCE, REASON',
 'excerpt': 'Sygn. akt. XVII Amr 14/94 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 20 lipca 1994 r. Sąd Wojewódzki w Warszawie - Sąd Antymonopolowy w składzie następującym: Przewodniczący SSW Stanisław Gronowski (spr.) Sędziowie: SW Jacek Sikorski i SR Bogdan Gierzyński Protokólant apl. rade. A. Grześkiewicz po rozpoznaniu w dniu 6 lipca 1994 r. w Warszawie na rozpra\xadwie spraw z odwołań: A. M. , B. U. Sklep (...) we W. , Przedsiębiorstwa Handlowego (...) s.c. we W. , W. K. i A. B. (...) we W. od decyzji U',
 'content': '<?xml version=\'1.0\' encoding=\'UTF-8\'?>\n<xPart xPublisherFullName="Beata Gonera" xPublisher="bgonera" xVersion="1.0" xYear="1994" xLang="PL" xToPage="7" xEditor="bgonera" xEditorFullName="Beata Gonera" xFlag="published" xDocType="Uz" xml:space="preserve" xFromPg="1" xVolType="15/450500/0005127/AmA" xVolNmbr="000014">\n  <xName>Wyrok+Uzasadnienie</xName>\n  <xBlock>\n    <xText>Sygn. akt. XVII Amr 14/94</xText>\n    <xUnit xIsTitle="true" xBold="true" xType="part">\n      <xName>WYROK</xName>\n      <xTitle>W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ</xTitle>\n      <xText xALIGNx="right">Dnia 20 lipca 1994 r.</xText>\n      <xText>Sąd Wojewódzki w Warszawie - Sąd Antymonopolowy w składzie następującym:</xText>\n      <xText>Przewodniczący SSW Stanisław Gronowski (spr.)</xText>\n      <xText>Sędziowie: SW Jacek Sikorski i SR Bogdan Gierzyński</xText>\n      <xText>Protokólant apl. rade. A. Grześkiewicz</xText>\n      <xText>po rozpoznaniu w dniu 6 lipca 1994 r. w Warszawie na rozpra\xadwie</xText>\n      <xText>spraw z odwołań: <xAnon>A. M.</xAnon>, <xAnon>B. U.</xAnon></xText>\n      <xText><xAnon> Sklep (...)</xAnon> we <xAnon>W.</xAnon>, <xAnon> Przedsiębiorstwa Handlowego (...) s.c.</xAnon> we <xAnon>W.</xAnon>, <xAnon>W. K.</xAnon> i <xAnon>A. B.</xAnon> <xAnon> (...)</xAnon> we <xAnon>W.</xAnon></xText>\n      <xText>od decyzji Urzędu Antymonopo1owego Delegatury we <xAnon>W.</xAnon> z dnia 29 października 1993 r., sygn. akt <xAnon>(...)</xAnon> przeciwko Urzędowi Antymonopolowemu zainteresowany: Gmina <xAnon>W.</xAnon></xText>\n      <xText>o przeciwdziałanie praktykom monopolistycznym</xText>\n      <xUnit xIsTitle="false" xType="none">\n        <xName xSffx=".">1</xName>\n        <xText>odwołania oddala</xText>\n      </xUnit>\n      <xUnit xIsTitle="false" xType="none">\n        <xName xSffx=".">2</xName>\n        <xText>zasądza na rzecz Urzędu Antymonopolowego od:</xText>\n        <xUnit xIsTitle="false" xType="none">\n          <xName xSffx=")">a</xName>\n          <xText><xAnon>A. M.</xAnon> kwotę 5.000.000 (pięć milionów) złotych</xText>\n        </xUnit>\n        <xUnit xIsTitle="false" xType="none">\n          <xName xSffx=")">b</xName>\n          <xText><xAnon>B. U.</xAnon> <xAnon> Sklep (...)</xAnon> we <xAnon>W.</xAnon> kwotę 5.000.000 (pięć milionów) złotych</xText>\n        </xUnit>\n        <xUnit xIsTitle="false" xType="none">\n          <xName xSffx=")">c</xName>\n          <xText><xAnon> Przedsiębiorstwa Handlowego (...) s.c.</xAnon> we <xAnon>W.</xAnon> kwotę 5.000.000 (pięć milionów) złotych</xText>\n        </xUnit>\n      </xUnit>\n      <xText><xAnon>(...)</xAnon>-</xText>\n      <xUnit xIsTitle="false" xType="none">\n        <xName xSffx=")">d</xName>\n        <xText>\n  <xAnon>W. K.</xAnon>i <xAnon>A. B.</xAnon> <xAnon>(...)</xAnon> s.c. we <xAnon>W.</xAnon>kwotę 5.000.000 (pięć milionów) złotych tytułem kosztów postępowania.</xText>\n      </xUnit>\n    </xUnit>\n    <xUnit xIsTitle="true" xBold="true" xType="part">\n      <xName>UZASADNIENIE</xName>\n      <xText>Gmina <xAnon>W.</xAnon> (zainteresowana w postępowaniu przed Sądem Antymonopolowym w rozumieniu <xLexLink xArt="art. 479(31);art. 479(31) § 2" xIsapId="WDU19640430296" xTitle="Ustawa z dnia 17 listopada 1964 r. - Kodeks postępowania cywilnego" xAddress="Dz. U. z 1964 r. Nr 43, poz. 296">art. 479<xSUPx>(\n    \n    \n    31)</xSUPx>§ 2 k.p.c.</xLexLink>) jest wła\xadścicielem lokali użytkowych zlokalizowanych na terenie miasta <xAnon>W.</xAnon>, które wynajmuje podmiotom gospodarczym. Zadecydo\xadwała, aby najem wspomnianych lokali był poprzedzony procedurą przetargową. W tym przedmiocie podjęta została uchwała Nr <xAnon>(...)</xAnon> Rady Miejskiej we <xAnon>W.</xAnon> z dnia 20 lutego 1993 r. w sprawie zasad wynajmowania lokali użytkowych stanowią\xadcych własność Gminy <xAnon>W.</xAnon>. Przetargami, w świetle §3 uchwały, objęto w szczególności lokale użytkowe przeznaczone na działalność handlową, produkcyjną, usługową i gastronomi\xadczną położone w centrum handlowym<xAnon>W.</xAnon>. Wspomniana pro\xadcedura obejmowała także lokale oddane pomiotom gospodarczym w następstwie działań prywatyzujących handel, usługi i gastro\xadnomię, jakie miały miejsce w 1990 r.</xText>\n      <xText>Z najemcami lokali przewidzianych do przetargu, do czasu ich przeprowadzenia, zawierano w miesiącach 1istopad-grudzień 1990 r. umowy najmu według ramowego wzoru. Umowa była zawie\xadrana na okres 1,5 roku, a więc na czas ściśle określony (§ 12). Po upływie tego terminu dotychczasowy najemca nadal uży\xadtkował lokal, jednakże musiał się liczyć z koniecznością jego natychmiastowego opróżnienia, jeżeli nie wygrał przetargu. Umowa zawierała zapisy dotyczące możliwości jej zmiany. W świetle § 17 ust. 1 wszelkie zmiany warunków umowy wymagają</xText>\n      <xText xALIGNx="center">- 3</xText>\n      <xText>formy pisemnej w postaci aneksu. Wyjątek stanowią zmiany w wysokości czynszu i innych opłat, o których najemca będzie powiadomiony odrębnym pismem (§ 17 ust. 2 umowy). Ponadto, jeżeli w czasie trwania stosunku najmu nastąpi zmiana okoli\xadczności mających wpływ na wysokość czynszu najmu, wynajmujący określa wysokość czynszu stosownie do zmienionych okolicznoś\xadci (§ 17 ust. 3 umowy). Dotychczasowi najemcy stawali do przetargu i w około 65 % przetarg kończył się dla nich pomyś\xadlnie. Z najemcami tymi były zawierane umowy na okres 5 lat.</xText>\n      <xText>Najemcy, w tym m. in. <xAnon>B. U.</xAnon>, Przedsiębiors\xadtwo Handlowe <xAnon>(...)</xAnon> s.c. we <xAnon>W.</xAnon>, <xAnon>W. K.</xAnon> i <xAnon>A. B.</xAnon> "<xAnon>(...)</xAnon>" s.c. we \'<xAnon>W.</xAnon> i <xAnon>A. M.</xAnon> (powo\xaddowie w postępowaniu przed Sądem Antymonopolowym) upatrywali w postanowieniach §§ 12 i 17 umowy nadużywanie pozycji domi\xadnującej na rynku lokali użytkowych przez Gminę <xAnon>W.</xAnon>. Za\xadrzucali również kilkakrotne podwyższanie czynszu i ustalenie go na zbyt wysokim poziomie. Wskazywali także, iż po upływie umownego okresu, na jaki zawarto umowę najmu, gmina ustala wysokie opłaty za bezumowne korzystanie z lokalu. Domagali się od Urzędu Antymonopolowego (pozwany w postępowaniu przed Sądem Antymonopolowym) wszczęcia przeciwko Gminie <xAnon>W.</xAnon> po\xadstępowań i administracyjnego.</xText>\n      <xText>Najemcy wnosili o nakazanie gminie zaniechania stosowa\xadnia praktyk monopolistycznych polegających na nadużywaniu po\xadzycji dominującej na rynku przez:</xText>\n      <xText>- jednostronne ustalanie zawyżonych stawek czynszu najmu lokali użytkowych z pominięciem trybu renegocjowania wa\xadrunków umowy z dotychczasowymi użytkownikami,</xText>\n      <xEnum>\n        <xBullet>-</xBullet>\n        <xEnumElem>\n          <xText>zawieranie krótkotrwałych umów najmu oraz udostępnianie lo\xadkali po upływie okresu umownego dotychczasowym najemcom na warunkach bezumownego korzystania z tychże lokali,</xText>\n        </xEnumElem>\n      </xEnum>\n      <xText>- 4-</xText>\n      <xEnum>\n        <xBullet>-</xBullet>\n        <xEnumElem>\n          <xText>przekazywanie do wynajęcia lokali w trybie przetargowym bez uprzedniego porozumienia się z dotychczasowymi najemcami co do warunków kontynuowania stosunku najmu.</xText>\n        </xEnumElem>\n      </xEnum>\n      <xText>Najemcy domagali się także, aby Urząd Antymonopolowy na\xadkazał gminie renegocjację warunków umowy najmu w części doty\xadczącej terminu obowiązywania umowy oraz zasad określenia sta\xadwek czynszu.</xText>\n      <xText>Urząd Antymonopolowy wszczął postępowanie administracyj\xadne w sprawie naruszenia przez gminę <xLexLink xArt="art. 4;art. 4 ust. 1;art. 4 ust. 1 pkt. 1;art. 5" xIsapId="WDU19900140088" xTitle="Ustawa z dnia 24 lutego 1990 r. o przeciwdziałaniu praktykom monopolistycznym" xAddress="Dz. U. z 1990 r. Nr 14, poz. 88">art. 4 ust. 1 pkt 1 i art. 5 ustawy z dnia 24 lutego 1990 r. o przeciwdziałaniu praktykom monopolistycznym</xLexLink> (Dz. U. z 1991 r. Nr 89, poz. 403), zwana dalej ustawą antymonopolową. W świetle art. 4 ust. 1 pkt 1 w/w ustawy praktyką monopolistyczną jest narzu\xadcanie uciążliwych warunków umów, przynoszących podmiotowi go\xadspodarczemu narzucającemu te warunki nieuzasadnione korzyści. Natomiast stosownie do art. 5 ustawy antymonopolowej praktyką monopolistyczną jest nadużywanie pozycji dominującej na ryn\xadku. Ponadto na okoliczność zawyżania czynszu Urząd Antymono\xadpolowy prowadził postępowanie z punktu widzenia naruszenia przez Gminę <xAnon>W.</xAnon> art. 7 ust. 1 pkt 3 w związku z art. 7 ust. 2 ustawy antymonopolowej. W świetle tych przepisów prak\xadtyką monopolistyczną jest pobieranie nadmiernie wygórowanych cen przez podmiot gospodarczy o utrwalonej pozycji dominują\xadcej na rynku.</xText>\n      <xText>W związku z zaskarżeniem przez najemców uchwały Rady Miejskiej <xAnon>W.</xAnon> z dnia 20 lutego 1993 r. Nr <xAnon>(...)</xAnon> do Naczelnego Sądu Administracyjnego sąd ten ustalił, że gmina zmierza drogą przetargu podwyższać czynsz najmu, w tym także w odniesieniu do osób z którymi zawarto umowy na czas okreś\xadlony, co stanowi działalność niezgodną z prawem. Tryb przeta\xadrgu nie może być wykorzystywany do zmiany wiążących umów naj-</xText>\n      <xText>- 5-</xText>\n      <xText>mu bądź ich rozwiązywania. W rezultacie wyrokiem z dnia 3 września 1993 r., sygn. akt SA/Wr/821-751-1236-1339/93 NSA</xText>\n      <xText>stwierdził nieważność § 3 wspomnianej uchwały.</xText>\n      <xText>W trakcie postępowania administracyjnego przed Urzędem Antymonopolowym gmina nie zaprzeczyła, udokumentowanym zresz\xadtą przez najemców faktom, stanowiącym podstawę żądania wszczęcia postępowania. Według gminy stosuje stawki opłat czynszowych ustalone uchwałą Zarządu Miasta <xAnon>W.</xAnon>. Stawki opłat czynszowych są zróżnicowane w zależności od strefy (po\xadłożenia lokalu) oraz branży od 150 tys./m<xSUPx>2</xSUPx> do 300 tys./m<xSUPx>2</xSUPx>. W następstwie przetargów gmina uzyskała czynsze od 300 tys./m<xSUPx>2</xSUPx> do 700 tys./m<xSUPx>2</xSUPx>. Deklarowała, iż najemcom którzy przegrali przetargi przygotuje lokale zamienne dla kontynuowania dzia\xadłalności gospodarczej.</xText>\n      <xText>Według ustaleń Urzędu Antymonopolowego na lokalnym rynku lokali użytkowych gmina posiada udział wynoszący około 80%. Posiada zatem pozycję dominującą w rozumieniu art. 2 pkt 7 ustawy antymonpolowej. Nadużyciem pozycji dominującej na ryn\xadku, godzącym w zasadę pewności obrotu, było bezumowne udostę\xadpnianie przez gminę lokali użytkowych podmiotom gospodarczym, zamiast zawieranie z nimi umów najmu. Urząd Antymonopolowy nakazał zatem gminie zaniechanie stosowania tej praktyki mo\xadnopolistycznej (pkt I decyzji z dnia 29 października 1993 r. nr <xAnon>(...)</xAnon>).</xText>\n      <xText>Ustosunkowując się do zarzutów najemców w przedmiocie zawierania z nimi przez gminę umów na okres 1,5 roku Urząd Antymonopolowy wyraził pogląd, iż jest to element, nie kwes\xadtionowanej przez niego, polityki gminy w zakresie oddawania lokali po uprzednim przeprowadzeniu przetargu. Do czasu okre\xadślenia zasad przeznaczenia lokali do przetargu gmina musiała zawierać z najemcami takie umowy. Stąd też Urząd Antymonopo-</xText>\n      <xText xALIGNx="center">- 6 -</xText>\n      <xText>Iowy nie dopatrzył się nadużycia pozycji dominującej ze stro\xadny gminy w zawieraniu umów na czas oznaczony, tym bardziej że <xLexLink xArt="" xIsapId="WDU19640160093" xTitle="Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny" xAddress="Dz. U. z 1964 r. Nr 16, poz. 93">Kodeks cywilny</xLexLink> nie zawiera ograniczeń co do długości trwania najmu. Urząd Antymonopolowy nie podzielił także stanowiska najemców zarzucających gminie nadużywanie pozycji dominującej na rynku przez jednostronne ustalanie zawyżonych stawek czyn\xadszu najmu. Porównując stawki czynszowe stosowane przez gminę ze stawkami innych podmiotów gospodarczych wynajmujących lo\xadkale użytkowe Urząd Antymonopolowy ustalił, iż gmina stosuje w tym względzie stawki na średnim poziomie. Uznał za dopusz\xadczalne w świetle przepisów <xLexLink xArt="" xIsapId="WDU19640160093" xTitle="Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny" xAddress="Dz. U. z 1964 r. Nr 16, poz. 93">Kodeksu cywilnego</xLexLink> jednostronne określanie przez wynajmującego wysokości czynszu bez zmiany samej umowy. W rezultacie więc kwestionowany przez najemców § 17 umowy uznał za nie naruszający prawa. Reasumując w pkt II decyzji Urząd Antymonopolowy nie stwierdził stosowania przez gminę praktyk monopolistycznych w zakresie nadużywania pozy\xadcji dominującej na rynku poprzez zawyżanie stawek czynszowych oraz zawieranie krótkoterminowych umów najmu. Jak to ustalił przy tym Urząd Antymonopolowy przeszkodą w ewentualnym kwes\xadtionowaniu tej części umowy, z punktu widzenia przepisów ustawy antymonopolowej, jest niestosowanie przez gminę wspom\xadnianych praktyk już od blisko 3 lat. W świetle art. S ust. 1 ustawy antymonopolowej nie wydaje się decyzji stwierdzającej stosowanie praktyk monopolistycznych i nakazującej ich zanie\xadchanie, jeżeli od końca roku, w którym zaprzestano stosowania praktyk monopolistycznych, upłynął rok.</xText>\n      <xText>Według Urzędu Antymonopolowego uchwała Rady Gminy <xAnon>W.</xAnon>, ustalająca wymóg przetargów}\' w odniesieniu do lokali użytkowych oddawanych w najem, nie podlega ocenie przepisów ustawy antymonopolowej. Wspomniana uchwała może być obalona jedynie w trybie przepisów ustawy o samorządzie terytorial-</xText>\n      <xText>nym. Stąd też Urząd Antymonopolowy na podstawie <xLexLink xArt="art. 10/5;art. 10/5 § 1" xIsapId="WDU19600300168" xTitle="Ustawa z dnia 14 czerwca 1960 r. - Kodeks postępowania administracyjnego" xAddress="Dz. U. z 1960 r. Nr 30, poz. 168">art. 10.5 §1 k.p.a.</xLexLink> umorzył postępowanie w sprawie przeciwko gminie w za\xadkresie przeznaczenia lokali użytkowych do przetargu w centrum handlowym <xAnon>W.</xAnon> (pkt III decyzji).</xText>\n      <xText>Od decyzji Urzędu Antymonopolowego najemcy odwołali się do Sądu Antymonopolowego.</xText>\n      <xText>Pełnomocnik procesowy <xAnon>A. M.</xAnon> zaskarżył pkt II i III decyzji. Wystąpił w swym odwołaniu także poza przedmiot prowadzonego postępowania administracyjnego. Odwołanie upa\xadtruje bowiem w odmowie gminy sprzedaży lokali użytkowych ograniczenia wolnej konkurencji na rynku, co uzasadnia zarzut naruszenia art. 5 pkt 1 ustawy antymonopolowej. Według odwo\xadłania niezakwestionowane przez Urząd Antymonopolowy różnico\xadwanie przez gminę warunków umów lokali użytkowych w centrum handlowym <xAnon>W.</xAnon>i poza nim uzasadnia postawienie zaskar\xadżonej decyzji zarzutu naruszenia art. 5 pkt 2 ustawy antymo\xadnopolowej. W świetle tego przepisu praktyką monopolistyczną jest nadużycie pozycji dominującej w następstwie podziału ry\xadnku według kryteriów terytorialnych. Podtrzymuje też dotych\xadczasowe stanowisko prezentowane w postępowaniu administracyj\xadnym, iż praktyką monopolistyczną jest jednostronne dyktowanie przez gminę zawyżonych opłat czynszowych, jak również zawie\xadranie krótkoterminowych umów najmu. Polemizuje ze stanowis\xadkiem zajętym w pkt III zaskarżonej decyzji, iż Urząd Antymo\xadnopolowy nie może ingerować w sposób wykonywania przez gminę przysługujących jej praw własności do sporem objętych lokali użytkowych.</xText>\n      <xText>Odwołanie wniesione przez pozostałych najemców, aczkol\xadwiek formalnie ograniczone do pktu III decyzji, zarzuca za\xadskarżonej decyzji niedostrzeganie praktyk monopolistycznych w działalności gminy w zakresie prowadzenia przetargów lokali w</xText>\n      <xText xALIGNx="center">- 8</xText>\n      <xText>stosunku do których przysługują podmiotom gospodarczym prawa wynikające z umowy najmu. Odwołanie wywodzi, iż po upływie okresu najmu przyzwolenie gminy na dalsze używanie lokali re\xadaktywuje urnowe najmu. Gmina powinna zatem najpierw uregulować stosunki łączące je z dotychczasowymi najemcami, a dopiero następnie skierować wolne lokale do przetargu. W tej sytuacji umorzenie w zaskarżonej decyzji postępowania w zakresie prze\xadznaczenia lokali do przetargu narusza <xLexLink xArt="art. 105;art. 105 § 1" xIsapId="WDU19600300168" xTitle="Ustawa z dnia 14 czerwca 1960 r. - Kodeks postępowania administracyjnego" xAddress="Dz. U. z 1960 r. Nr 30, poz. 168">art. 105 § 1 k.p.a.</xLexLink></xText>\n      <xText>Sąd Antymonopolowy zważył, co następuje:</xText>\n      <xText>Umowy są podstawowym instrumentem prawnym organizującym działalność pomiędzy podmiotami gospodarczymi w warunkach go\xadspodarki rynkowej. Zgodnie z założeniami takiej gospodarki strony mają swobodę wyboru kontrahenta, zaś istotne elementy treści umowy, w szczególności odnoszące się do ekwiwalentnoś\xadci świadczeń, kształtują wolne od zewnętrznych wpływów mecha\xadnizmy rynkowe. Pozwala to w sposób optymalny kształtować pra\xadwa i obowiązki stron i przeciwdziała zjawisku dyktowania tre\xadści umów przez podmiot silniejszy ekonomicznie. Wspomniane założenia mogą być jednakże realizowane jedynie w sytuacji rozbudowanego rynku, a w szczególności funkcjonowania po stronie podaży znacznej liczby podmiotów gospodarczych, kon\xadkurujących ze sobą. W okolicznościach faktycznych niniejszej sprawy taka sytuacja nie zachodzi. Gmina na rynku lokali uży\xadtkowych posiada bowiem silnie dominującą pozycję, zbliżoną do monopolistycznej. Pozwala to dyktować jej treść umów działa\xadjącym w rozproszeniu najemcom.</xText>\n      <xText>W celu przeciwdziałania nadużywaniu władzy rynkowej, a w szczególności tam, gdzie nie mogą funkcjonować mechanizmy ekonomiczne (z uwagi na szczupły rynek), umowy organizujące działalność gospodarczą powinny podlegać reglamentacji z <xLexLink xArt="" xIsapId="WDU20030600535" xTitle="Ustawa z dnia 28 lutego 2003 r. - Prawo upadłościowe i naprawcze" xAddress="Dz. U. z 2003 r. Nr 60, poz. 535">pun</xLexLink>\xadktu widzenia przestrzegania przepisów ustawy antymonopolowej.</xText>\n      <xText xALIGNx="center">- 9</xText>\n      <xText>Należy podkreślić, że zasada swobody umów wyrażona w <xLexLink xArt="art. 353(1)" xIsapId="WDU19640160093" xTitle="Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny" xAddress="Dz. U. z 1964 r. Nr 16, poz. 93">art. 353<xSUPx>1</xSUPx> k.c.</xLexLink> nie ma bezwzględnego charakteru. Treść umów nie mo\xadże bowiem sprzeciwiać się ustawom, w tym także przepisom ustawy antymonopolowej. Zgodnie z art. 8 ust. 2 w/w ustawy umowy zawarte z naruszeniem art. 4, art. 5 oraz art. 7 są w całości lub w odpowiedniej części nieważne. Wynika stąd, że ustawa antymonopolowa jest jedną z tych ustaw, do których od\xadsyła <xLexLink xArt="art. 353(1)" xIsapId="WDU19640160093" xTitle="Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny" xAddress="Dz. U. z 1964 r. Nr 16, poz. 93">art. 353<xSUPx>1</xSUPx> k.c.</xLexLink> dla określenia granic swobody umów. W świetle powyższego stanowiska Sąd Antymonopolowy nie podziela argumentacji zaskarżonej decyzji, nie dopatrującej się naru\xadszenia ustawy antymonopolowej w sytuacji gdy treść umów najmu mieści <xSUPx>;</xSUPx>się w granicach przepisów <xLexLink xArt="" xIsapId="WDU19640160093" xTitle="Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny" xAddress="Dz. U. z 1964 r. Nr 16, poz. 93">Kodeksu cywilnego</xLexLink>, normują\xadcych umowę najmu. Wręcz przeciwnie. Ustawa antymonopolowa po\xadwinna zapobiegać nadużywaniu kodeksowej zasady swobody umów przez podmiot posiadający władzę na rynku, tym bardziej zaś gdy narzuca on swym kontrahentom umowy naruszające przepisy wspomnianego kodeksu.</xText>\n      <xText>Według zaskarżonej decyzji nie naruszało ustawy antymo\xadnopolowej zawarcie przez gminę umów najmu na czas oznaczony wynoszący 1,5 roku, skoro <xLexLink xArt="" xIsapId="WDU19640160093" xTitle="Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny" xAddress="Dz. U. z 1964 r. Nr 16, poz. 93">Kodeks cywilny</xLexLink> nie zawiera ograni\xadczeń co do minimalnego okresu najmu. Z tym stanowiskiem trud\xadno się zgodzić. Lokale użytkowe, stanowiące przedmiot postę\xadpowania, służą najemcom do prowadzenia działalności gospodar\xadczej, przede wszystkim handlowej. Umowa najmu lokalu użytko\xadwego zawarta na okres 1,5 roku podważa sens działalności gos\xadpodarczej, gdyż czyni ją tymczasową. Najemca lokalu nie może planować swej działalności gospodarczej, a w szczególności czynić stosownych nakładów. Musi się realnie liczyć, iż po upływie tak zakreślonego terminu będzie zmuszony lokal opróż\xadnić. W ocenie Sądu Antymonopolowego wymuszenie na najemcach zawarcia umów najmu na okres 1,5 roku było ze strony gminy</xText>\n      <xText xALIGNx="center">- 10</xText>\n      <xText>nadużyciem pozycji dominującej na rynku w świetle art. 5 ustawy antymonopolowej. Tym sposobem gmina, nie licząc się z potrzebami najemców, którym narzucała niekorzystne warunki umów, eksploatowała silnie dominującą pozycję na rynku.</xText>\n      <xText>Także nadużyciem pozycji dominującej na rynku ze strony gminy, czego nie zauważono w zaskarżonej decyzji, a na co wskazywali najemcy, było wymuszenie w § 17 umowy najmu możli\xadwości jej wypowiedzenia, w szczególności zaś w zakresie wyso\xadkości czynszu. Tym sposobem, pomimo że umowa najmu zawarta była na czas oznaczony, gmina podwyższała czynsz najmu ponad kwotę ustaloną w umowie. Postanowienie § 17 umowy naruszało zresztą także i art. 68S <xLexLink xArt="" xIsapId="WDU19640160093" xTitle="Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny" xAddress="Dz. U. z 1964 r. Nr 16, poz. 93">k.c.</xLexLink> W świetle tego przepisu wypo\xadwiedzieć można jedynie umowę najmu zawartą na czas nie ozna\xadczony. Umowa zawarta na czas ściśle oznaczony nie podlega wypowiedzeniu.</xText>\n      <xText>Zasadniczo jedyną sankcją, która może być zastosowana w stosunku do podmiotu stosującego praktyki monopolistyczne, jest decyzja nakazująca ich zaniechanie (art. 8 ust. 1 usta\xadwy). Wydanie takiej decyzji, w razie jej nierespektowania, pozwala na uruchamianie kar pieniężnych (art. 15 ustawy). Za\xadstosowanie sankcji administracyjnej z art. 8 ust. 1 w/w ustawy jest jednakże ograniczone pod względem czasowym. Decyzja taka, na mocy wyraźnego zapisu ustawowego, nie może być wyda\xadna, jeżeli od końca roku, w którym zaprzestano stosowania praktyki monopolistycznej, upłynął rok. W odniesieniu do sto\xadsowanej przez gminę praktyki zawierania umów na okres 1,5 ro\xadku zaniechano tego z końcem 1990 r. Natomiast praktyka wypo\xadwiadania wspomnianych umów w części dotyczącej czynszu nie miała już miejsca począwszy od marca 1991 r. Z omawianych więc względów w dacie złożenia przez najemców w miesiącu kwietniu 1993 r. żądania wszczęcia postępowania administracy-\xad</xText>\n      <xText xALIGNx="center">- 11</xText>\n      <xText>jnego przeciwko gminie nie wchodziła już w grę możliwość wy\xaddania decyzji z art. 8 ust. 1 w/w ustawy w odniesieniu do wspomnianych praktyk monopolistycznych.</xText>\n      <xText>Rozpoznając w pozostałym zakresie odwołania wniesione przez najemców Sąd Antymonopolowy również nie znalazł podstaw do ich uwzględnienia. Nietrafne są w szczególności zarzuty odwołań, iż w zaskarżonej decyzji nie dostrzeżono praktyki monopolistycznej w prowadzeniu przez gminę przetargów w od\xadniesieniu do lokali, w stosunku do których najemcom przysłu\xadgują prawa wynikające z umowy najmu. Przeciwdziała tej prak\xadtyce pkt I zaskarżonej decyzji, gdzie nakazano gminie zanie\xadchanie odmowy zawierania umów najmu w formie pisemnej w od-r niesieniu do lokali udostępnianych najemcom na zasadzie bezu\xadmownego korzystania. Rozstrzygnięcie Urzędu Antymonopolowego zgodne jest tutaj z zasadą wyrażoną w <xLexLink xArt="art. 674" xIsapId="WDU19640160093" xTitle="Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny" xAddress="Dz. U. z 1964 r. Nr 16, poz. 93">art. 674 k.c.</xLexLink></xText>\n      <xText>Wprawdzie nie można podzielić poglądu zajętego w zaskar\xadżonej decyzji jakoby podejmowane przez gminę, w wykonaniu przepisów gminnych, działania zmierzające do kierowania loka\xadli użytkowych do przetargu nie podlegały ocenie ustawy anty\xadmonopolowej. Tym niemniej, zakładając uporządkowanie gospoda\xadrki lokalami użytkowymi w następstwie wykonania pktu I decy\xadzji, trudno dopatrzyć się w instytucji przetargu naruszenia przepisów ustawy antymonopolowej. Jeżeli do przetargu mogą na równych prawach przystąpić wszystkie zainteresowane podmioty gospodarcze, przetarg nie narusza celów ustawy antymonopolo\xadwej a w szczególności ochrony wolnej konkurencji.</xText>\n      <xText>Sąd Antymonopolowy nie podzielił stanowiska zajętego w odwołaniu <xAnon>A. M.</xAnon>, w świetle którego różnicowanie przez gminę warunków umów najmu lokali użytkowych zlokalizo\xadwanych w centrum handlowym miasta w porównaniu do pozostałych lokali, stanowi podział rynku według kryterium terytorialnego</xText>\n      <xText xALIGNx="center">\n  - 12\n</xText>\n      <xText>lub asortymentowego w rozumieniu art. 5 pkt 2 ustawy antymo\xadnopolowej. Rynek w ujęciu przedmiotowym odnosi się do wszyst\xadkich towarów jednego rodzaju, które poprzez szczególne właś\xadciwości, w szczególności zaś przeznaczenie, użytkowość i cenę odróżniają się od innych towarów w taki sposób, że nie ist\xadnieje możliwość dowolnej ich zamiany. Rynek pod względem przedmiotowym (asortymentowym) tworzą więc towary, które z punktu widzenia nabywcy charakteryzują się substytutywnością. Pomimo więc podobnego pod względem przedmiotowym asortymentu, lokali użytkowych zlokalizowanych w centrum handlowym miasta w porównaniu do innych lokali użytkowych w tym mieście nie można, z punktu widzenia ogółu nabywców (najemców), uznać za substytutywne. Możliwości prowadzenia działalności gospodar\xadczej w lokalach znajdujących się w centrum handlowym miasta sa zdecydowanie korzystniejsze. Istotne jest także i to, że w warunkach gospodarki rynkowej obiektywną prawidłowością są znacznie wyższe czynsze najmu lokali użytkowych zlokalizowa\xadnych w centrach handlowych miast w porównaniu do pozostałych lokali. Uzasadnia to traktowanie takich lokali użytkowych ja\xadko odrębnego rynku. Z tego też względu stosowanie przez gminę innej polityki najmu w odniesieniu do tej kategorii lokali nic może być uznane jako podział rynku, lecz jako działania na dwóch odrębnych rynkach.</xText>\n      <xText>Brak jest także podstaw do uwzględnienia zarzutu odwoła\xadnia upatrującego w odmowie sprzedaży lokali użytkowych ogra\xadniczanie przez gminę wolnej konkurencji na rynku w świetle art. 5 pkt 1 ustawy antymonopolowej, skoro nie stanowiło to przedmiotu rozstrzygnięcia zaskarżonej decyzji, a nawet przedmiotu żądania zgłoszonego we wniosku o wszczęcie postę\xadpowania. Formalnie rzecz biorąc nie ma przeszkód, aby wspom-\xad</xText>\n      <xText xALIGNx="center">\n  - 13\n</xText>\n      <xText>niany zarzut stanowił przedmiot odrębnego postępowania administracyjnego.</xText>\n      <xText>Nie znajdują także uzasadnienia, podnoszone w szczególności w postępowaniu administracyjnym, żądania skierowane pod adresem Urzędu Antymonopolowego, aby ten zobowiązał gminę do renegocjowania treści umów najmu z dotychczasowymi najemcami. W świetle art. 8 ust. 1 ustawy antymonopolowej takie oczeki\xadwania pod adresem organów działających w trybie wspomnianej ustawy, są za daleko idące. W postępowaniu administracyjnym toczącym się w trybie wspomnianej ustawy podmiotowi stosują\xadcemu praktyki monopolistyczne można jedynie nakazać ich za\xadniechanie. Nie można natomiast, w sposób pozytywny, nakazać podmiotowi spełnienie określonego zachowania mieszczącego się w granicach prawa. Reasumując zatem w trybie ustawy antymono\xadpolowej można wskazać podmiotowi gospodarczemu czego ma za\xadniechać. Natomiast nie wolno mu w prawnoprocesowych formach działania wskazać jak konkretnie ma się zachować w określonej sytuacji.</xText>\n      <xText>W tym stanie sprawy Sąd Antymonopolowy odwołania oddalił (<xLexLink xArt="art. 479" xIsapId="WDU19640430296" xTitle="Ustawa z dnia 17 listopada 1964 r. - Kodeks postępowania cywilnego" xAddress="Dz. U. z 1964 r. Nr 43, poz. 296">art. 479</xLexLink><xSUPx>3 1</xSUPx> <xLexLink xArt="§ 1" xIsapId="WDU19640430296" xTitle="Ustawa z dnia 17 listopada 1964 r. - Kodeks postępowania cywilnego" xAddress="Dz. U. z 1964 r. Nr 43, poz. 296">§ 1 k.p.c.</xLexLink>).</xText>\n      <xText>O kosztach postępowania orzeczono na zasadzie <xLexLink xArt="art. 98;art. 99" xIsapId="WDU19640430296" xTitle="Ustawa z dnia 17 listopada 1964 r. - Kodeks postępowania cywilnego" xAddress="Dz. U. z 1964 r. Nr 43, poz. 296">art. 98 i 99 k.p.c.</xLexLink></xText>\n    </xUnit>\n  </xBlock>\n</xPart>\n',
 'chairman': 'SSW Stanisław Gronowski',
 'decision': None,
 'judges': ['SW Jacek Sikorski i Bogdan Gierzyński',
  'SSW Stanisław Gronowski'],
 'legalBases': ['art. 6 ust. 1 pkt 1 ustawy ochronie konkurencji i konsumentów',
  'art. 106 ust. 1 pkt 1 ustawy ochronie konkurencji i konsumentów'],
 'publisher': 'Beata Gonera',
 'recorder': None,
 'references': ['Ustawa z dnia 17 listopada 1964 r. - Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. z 1964 r. Nr 43, poz. 296 - art. 479; art. 479(31); art. 479(31) § 2; art. 98; art. 99; § 1)',
  'Ustawa z dnia 14 czerwca 1960 r. - Kodeks postępowania administracyjnego (Dz. U. z 1960 r. Nr 30, poz. 168 - art. 10/5; art. 10/5 § 1; art. 105; art. 105 § 1)',
  'Ustawa z dnia 28 lutego 2003 r. - Prawo upadłościowe i naprawcze (Dz. U. z 2003 r. Nr 60, poz. 535 - )',
  'Ustawa z dnia 24 lutego 1990 r. o przeciwdziałaniu praktykom monopolistycznym (Dz. U. z 1990 r. Nr 14, poz. 88 - art. 4; art. 4 ust. 1; art. 4 ust. 1 pkt. 1; art. 5)',
  'Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny (Dz. U. z 1964 r. Nr 16, poz. 93 - art. 353(1); art. 674)'],
 'reviser': 'Beata Gonera',
 'themePhrases': ['Praktyki ograniczające konkurencję',
  'Kary pieniężne UOKIK'],
 'num_pages': 7.0,
 'text': 'Sygn. akt. XVII Amr 14/94\n\nWYROK\nW IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ\nDnia 20 lipca 1994 r.\nSąd Wojewódzki w Warszawie - Sąd Antymonopolowy w składzie następującym:\nPrzewodniczący SSW Stanisław Gronowski (spr.)\nSędziowie: SW Jacek Sikorski i SR Bogdan Gierzyński\nProtokólant apl. rade. A. Grześkiewicz\npo rozpoznaniu w dniu 6 lipca 1994 r. w Warszawie na rozpra\xadwie\nspraw z odwołań:A. M.,B. U.\nSklep (...)weW.,Przedsiębiorstwa Handlowego (...) s.c.weW.,W. K.iA. B.(...)weW.\nod decyzji Urzędu Antymonopo1owego Delegatury weW.z dnia 29 października 1993 r., sygn. akt(...)przeciwko Urzędowi Antymonopolowemu zainteresowany: GminaW.\no przeciwdziałanie praktykom monopolistycznym\n\n1\nodwołania oddala\n\n2\nzasądza na rzecz Urzędu Antymonopolowego od:\n\na\nA. M.kwotę 5.000.000 (pięć milionów) złotych\n\nb\nB. U.Sklep (...)weW.kwotę 5.000.000 (pięć milionów) złotych\n\nc\nPrzedsiębiorstwa Handlowego (...) s.c.weW.kwotę 5.000.000 (pięć milionów) złotych\n\n(...)-\n\nd\n\nW. K.iA. B.(...)s.c. weW.kwotę 5.000.000 (pięć milionów) złotych tytułem kosztów postępowania.\n\nUZASADNIENIE\nGminaW.(zainteresowana w postępowaniu przed Sądem Antymonopolowym w rozumieniuart. 479(\n\n    31)§ 2 k.p.c.) jest wła\xadścicielem lokali użytkowych zlokalizowanych na terenie miastaW., które wynajmuje podmiotom gospodarczym. Zadecydo\xadwała, aby najem wspomnianych lokali był poprzedzony procedurą przetargową. W tym przedmiocie podjęta została uchwała Nr(...)Rady Miejskiej weW.z dnia 20 lutego 1993 r. w sprawie zasad wynajmowania lokali użytkowych stanowią\xadcych własność GminyW.. Przetargami, w świetle §3 uchwały, objęto w szczególności lokale użytkowe przeznaczone na działalność handlową, produkcyjną, usługową i gastronomi\xadczną położone w centrum handlowymW.. Wspomniana pro\xadcedura obejmowała także lokale oddane pomiotom gospodarczym w następstwie działań prywatyzujących handel, usługi i gastro\xadnomię, jakie miały miejsce w 1990 r.\nZ najemcami lokali przewidzianych do przetargu, do czasu ich przeprowadzenia, zawierano w miesiącach 1istopad-grudzień 1990 r. umowy najmu według ramowego wzoru. Umowa była zawie\xadrana na okres 1,5 roku, a więc na czas ściśle określony (§ 12). Po upływie tego terminu dotychczasowy najemca nadal uży\xadtkował lokal, jednakże musiał się liczyć z koniecznością jego natychmiastowego opróżnienia, jeżeli nie wygrał przetargu. Umowa zawierała zapisy dotyczące możliwości jej zmiany. W świetle § 17 ust. 1 wszelkie zmiany warunków umowy wymagają\n- 3\nformy pisemnej w postaci aneksu. Wyjątek stanowią zmiany w wysokości czynszu i innych opłat, o których najemca będzie powiadomiony odrębnym pismem (§ 17 ust. 2 umowy). Ponadto, jeżeli w czasie trwania stosunku najmu nastąpi zmiana okoli\xadczności mających wpływ na wysokość czynszu najmu, wynajmujący określa wysokość czynszu stosownie do zmienionych okolicznoś\xadci (§ 17 ust. 3 umowy). Dotychczasowi najemcy stawali do przetargu i w około 65 % przetarg kończył się dla nich pomyś\xadlnie. Z najemcami tymi były zawierane umowy na okres 5 lat.\nNajemcy, w tym m. in.B. U., Przedsiębiors\xadtwo Handlowe(...)s.c. weW.,W. K.iA. B."(...)" s.c. we \'W.iA. M.(powo\xaddowie w postępowaniu przed Sądem Antymonopolowym) upatrywali w postanowieniach §§ 12 i 17 umowy nadużywanie pozycji domi\xadnującej na rynku lokali użytkowych przez GminęW.. Za\xadrzucali również kilkakrotne podwyższanie czynszu i ustalenie go na zbyt wysokim poziomie. Wskazywali także, iż po upływie umownego okresu, na jaki zawarto umowę najmu, gmina ustala wysokie opłaty za bezumowne korzystanie z lokalu. Domagali się od Urzędu Antymonopolowego (pozwany w postępowaniu przed Sądem Antymonopolowym) wszczęcia przeciwko GminieW.po\xadstępowań i administracyjnego.\nNajemcy wnosili o nakazanie gminie zaniechania stosowa\xadnia praktyk monopolistycznych polegających na nadużywaniu po\xadzycji dominującej na rynku przez:\n- jednostronne ustalanie zawyżonych stawek czynszu najmu lokali użytkowych z pominięciem trybu renegocjowania wa\xadrunków umowy z dotychczasowymi użytkownikami,\n\n-\n\nzawieranie krótkotrwałych umów najmu oraz udostępnianie lo\xadkali po upływie okresu umownego dotychczasowym najemcom na warunkach bezumownego korzystania z tychże lokali,\n\n- 4-\n\n-\n\nprzekazywanie do wynajęcia lokali w trybie przetargowym bez uprzedniego porozumienia się z dotychczasowymi najemcami co do warunków kontynuowania stosunku najmu.\n\nNajemcy domagali się także, aby Urząd Antymonopolowy na\xadkazał gminie renegocjację warunków umowy najmu w części doty\xadczącej terminu obowiązywania umowy oraz zasad określenia sta\xadwek czynszu.\nUrząd Antymonopolowy wszczął postępowanie administracyj\xadne w sprawie naruszenia przez gminęart. 4 ust. 1 pkt 1 i art. 5 ustawy z dnia 24 lutego 1990 r. o przeciwdziałaniu praktykom monopolistycznym(Dz. U. z 1991 r. Nr 89, poz. 403), zwana dalej ustawą antymonopolową. W świetle art. 4 ust. 1 pkt 1 w/w ustawy praktyką monopolistyczną jest narzu\xadcanie uciążliwych warunków umów, przynoszących podmiotowi go\xadspodarczemu narzucającemu te warunki nieuzasadnione korzyści. Natomiast stosownie do art. 5 ustawy antymonopolowej praktyką monopolistyczną jest nadużywanie pozycji dominującej na ryn\xadku. Ponadto na okoliczność zawyżania czynszu Urząd Antymono\xadpolowy prowadził postępowanie z punktu widzenia naruszenia przez GminęW.art. 7 ust. 1 pkt 3 w związku z art. 7 ust. 2 ustawy antymonopolowej. W świetle tych przepisów prak\xadtyką monopolistyczną jest pobieranie nadmiernie wygórowanych cen przez podmiot gospodarczy o utrwalonej pozycji dominują\xadcej na rynku.\nW związku z zaskarżeniem przez najemców uchwały Rady MiejskiejW.z dnia 20 lutego 1993 r. Nr(...)do Naczelnego Sądu Administracyjnego sąd ten ustalił, że gmina zmierza drogą przetargu podwyższać czynsz najmu, w tym także w odniesieniu do osób z którymi zawarto umowy na czas okreś\xadlony, co stanowi działalność niezgodną z prawem. Tryb przeta\xadrgu nie może być wykorzystywany do zmiany wiążących umów naj-\n- 5-\nmu bądź ich rozwiązywania. W rezultacie wyrokiem z dnia 3 września 1993 r., sygn. akt SA/Wr/821-751-1236-1339/93 NSA\nstwierdził nieważność § 3 wspomnianej uchwały.\nW trakcie postępowania administracyjnego przed Urzędem Antymonopolowym gmina nie zaprzeczyła, udokumentowanym zresz\xadtą przez najemców faktom, stanowiącym podstawę żądania wszczęcia postępowania. Według gminy stosuje stawki opłat czynszowych ustalone uchwałą Zarządu MiastaW.. Stawki opłat czynszowych są zróżnicowane w zależności od strefy (po\xadłożenia lokalu) oraz branży od 150 tys./m2do 300 tys./m2. W następstwie przetargów gmina uzyskała czynsze od 300 tys./m2do 700 tys./m2. Deklarowała, iż najemcom którzy przegrali przetargi przygotuje lokale zamienne dla kontynuowania dzia\xadłalności gospodarczej.\nWedług ustaleń Urzędu Antymonopolowego na lokalnym rynku lokali użytkowych gmina posiada udział wynoszący około 80%. Posiada zatem pozycję dominującą w rozumieniu art. 2 pkt 7 ustawy antymonpolowej. Nadużyciem pozycji dominującej na ryn\xadku, godzącym w zasadę pewności obrotu, było bezumowne udostę\xadpnianie przez gminę lokali użytkowych podmiotom gospodarczym, zamiast zawieranie z nimi umów najmu. Urząd Antymonopolowy nakazał zatem gminie zaniechanie stosowania tej praktyki mo\xadnopolistycznej (pkt I decyzji z dnia 29 października 1993 r. nr(...)).\nUstosunkowując się do zarzutów najemców w przedmiocie zawierania z nimi przez gminę umów na okres 1,5 roku Urząd Antymonopolowy wyraził pogląd, iż jest to element, nie kwes\xadtionowanej przez niego, polityki gminy w zakresie oddawania lokali po uprzednim przeprowadzeniu przetargu. Do czasu okre\xadślenia zasad przeznaczenia lokali do przetargu gmina musiała zawierać z najemcami takie umowy. Stąd też Urząd Antymonopo-\n- 6 -\nIowy nie dopatrzył się nadużycia pozycji dominującej ze stro\xadny gminy w zawieraniu umów na czas oznaczony, tym bardziej żeKodeks cywilnynie zawiera ograniczeń co do długości trwania najmu. Urząd Antymonopolowy nie podzielił także stanowiska najemców zarzucających gminie nadużywanie pozycji dominującej na rynku przez jednostronne ustalanie zawyżonych stawek czyn\xadszu najmu. Porównując stawki czynszowe stosowane przez gminę ze stawkami innych podmiotów gospodarczych wynajmujących lo\xadkale użytkowe Urząd Antymonopolowy ustalił, iż gmina stosuje w tym względzie stawki na średnim poziomie. Uznał za dopusz\xadczalne w świetle przepisówKodeksu cywilnegojednostronne określanie przez wynajmującego wysokości czynszu bez zmiany samej umowy. W rezultacie więc kwestionowany przez najemców § 17 umowy uznał za nie naruszający prawa. Reasumując w pkt II decyzji Urząd Antymonopolowy nie stwierdził stosowania przez gminę praktyk monopolistycznych w zakresie nadużywania pozy\xadcji dominującej na rynku poprzez zawyżanie stawek czynszowych oraz zawieranie krótkoterminowych umów najmu. Jak to ustalił przy tym Urząd Antymonopolowy przeszkodą w ewentualnym kwes\xadtionowaniu tej części umowy, z punktu widzenia przepisów ustawy antymonopolowej, jest niestosowanie przez gminę wspom\xadnianych praktyk już od blisko 3 lat. W świetle art. S ust. 1 ustawy antymonopolowej nie wydaje się decyzji stwierdzającej stosowanie praktyk monopolistycznych i nakazującej ich zanie\xadchanie, jeżeli od końca roku, w którym zaprzestano stosowania praktyk monopolistycznych, upłynął rok.\nWedług Urzędu Antymonopolowego uchwała Rady GminyW., ustalająca wymóg przetargów}\' w odniesieniu do lokali użytkowych oddawanych w najem, nie podlega ocenie przepisów ustawy antymonopolowej. Wspomniana uchwała może być obalona jedynie w trybie przepisów ustawy o samorządzie terytorial-\nnym. Stąd też Urząd Antymonopolowy na podstawieart. 10.5 §1 k.p.a.umorzył postępowanie w sprawie przeciwko gminie w za\xadkresie przeznaczenia lokali użytkowych do przetargu w centrum handlowymW.(pkt III decyzji).\nOd decyzji Urzędu Antymonopolowego najemcy odwołali się do Sądu Antymonopolowego.\nPełnomocnik procesowyA. M.zaskarżył pkt II i III decyzji. Wystąpił w swym odwołaniu także poza przedmiot prowadzonego postępowania administracyjnego. Odwołanie upa\xadtruje bowiem w odmowie gminy sprzedaży lokali użytkowych ograniczenia wolnej konkurencji na rynku, co uzasadnia zarzut naruszenia art. 5 pkt 1 ustawy antymonopolowej. Według odwo\xadłania niezakwestionowane przez Urząd Antymonopolowy różnico\xadwanie przez gminę warunków umów lokali użytkowych w centrum handlowymW.i poza nim uzasadnia postawienie zaskar\xadżonej decyzji zarzutu naruszenia art. 5 pkt 2 ustawy antymo\xadnopolowej. W świetle tego przepisu praktyką monopolistyczną jest nadużycie pozycji dominującej w następstwie podziału ry\xadnku według kryteriów terytorialnych. Podtrzymuje też dotych\xadczasowe stanowisko prezentowane w postępowaniu administracyj\xadnym, iż praktyką monopolistyczną jest jednostronne dyktowanie przez gminę zawyżonych opłat czynszowych, jak również zawie\xadranie krótkoterminowych umów najmu. Polemizuje ze stanowis\xadkiem zajętym w pkt III zaskarżonej decyzji, iż Urząd Antymo\xadnopolowy nie może ingerować w sposób wykonywania przez gminę przysługujących jej praw własności do sporem objętych lokali użytkowych.\nOdwołanie wniesione przez pozostałych najemców, aczkol\xadwiek formalnie ograniczone do pktu III decyzji, zarzuca za\xadskarżonej decyzji niedostrzeganie praktyk monopolistycznych w działalności gminy w zakresie prowadzenia przetargów lokali w\n- 8\nstosunku do których przysługują podmiotom gospodarczym prawa wynikające z umowy najmu. Odwołanie wywodzi, iż po upływie okresu najmu przyzwolenie gminy na dalsze używanie lokali re\xadaktywuje urnowe najmu. Gmina powinna zatem najpierw uregulować stosunki łączące je z dotychczasowymi najemcami, a dopiero następnie skierować wolne lokale do przetargu. W tej sytuacji umorzenie w zaskarżonej decyzji postępowania w zakresie prze\xadznaczenia lokali do przetargu naruszaart. 105 § 1 k.p.a.\nSąd Antymonopolowy zważył, co następuje:\nUmowy są podstawowym instrumentem prawnym organizującym działalność pomiędzy podmiotami gospodarczymi w warunkach go\xadspodarki rynkowej. Zgodnie z założeniami takiej gospodarki strony mają swobodę wyboru kontrahenta, zaś istotne elementy treści umowy, w szczególności odnoszące się do ekwiwalentnoś\xadci świadczeń, kształtują wolne od zewnętrznych wpływów mecha\xadnizmy rynkowe. Pozwala to w sposób optymalny kształtować pra\xadwa i obowiązki stron i przeciwdziała zjawisku dyktowania tre\xadści umów przez podmiot silniejszy ekonomicznie. Wspomniane założenia mogą być jednakże realizowane jedynie w sytuacji rozbudowanego rynku, a w szczególności funkcjonowania po stronie podaży znacznej liczby podmiotów gospodarczych, kon\xadkurujących ze sobą. W okolicznościach faktycznych niniejszej sprawy taka sytuacja nie zachodzi. Gmina na rynku lokali uży\xadtkowych posiada bowiem silnie dominującą pozycję, zbliżoną do monopolistycznej. Pozwala to dyktować jej treść umów działa\xadjącym w rozproszeniu najemcom.\nW celu przeciwdziałania nadużywaniu władzy rynkowej, a w szczególności tam, gdzie nie mogą funkcjonować mechanizmy ekonomiczne (z uwagi na szczupły rynek), umowy organizujące działalność gospodarczą powinny podlegać reglamentacji zpun\xadktu widzenia przestrzegania przepisów ustawy antymonopolowej.\n- 9\nNależy podkreślić, że zasada swobody umów wyrażona wart. 3531k.c.nie ma bezwzględnego charakteru. Treść umów nie mo\xadże bowiem sprzeciwiać się ustawom, w tym także przepisom ustawy antymonopolowej. Zgodnie z art. 8 ust. 2 w/w ustawy umowy zawarte z naruszeniem art. 4, art. 5 oraz art. 7 są w całości lub w odpowiedniej części nieważne. Wynika stąd, że ustawa antymonopolowa jest jedną z tych ustaw, do których od\xadsyłaart. 3531k.c.dla określenia granic swobody umów. W świetle powyższego stanowiska Sąd Antymonopolowy nie podziela argumentacji zaskarżonej decyzji, nie dopatrującej się naru\xadszenia ustawy antymonopolowej w sytuacji gdy treść umów najmu mieści;się w granicach przepisówKodeksu cywilnego, normują\xadcych umowę najmu. Wręcz przeciwnie. Ustawa antymonopolowa po\xadwinna zapobiegać nadużywaniu kodeksowej zasady swobody umów przez podmiot posiadający władzę na rynku, tym bardziej zaś gdy narzuca on swym kontrahentom umowy naruszające przepisy wspomnianego kodeksu.\nWedług zaskarżonej decyzji nie naruszało ustawy antymo\xadnopolowej zawarcie przez gminę umów najmu na czas oznaczony wynoszący 1,5 roku, skoroKodeks cywilnynie zawiera ograni\xadczeń co do minimalnego okresu najmu. Z tym stanowiskiem trud\xadno się zgodzić. Lokale użytkowe, stanowiące przedmiot postę\xadpowania, służą najemcom do prowadzenia działalności gospodar\xadczej, przede wszystkim handlowej. Umowa najmu lokalu użytko\xadwego zawarta na okres 1,5 roku podważa sens działalności gos\xadpodarczej, gdyż czyni ją tymczasową. Najemca lokalu nie może planować swej działalności gospodarczej, a w szczególności czynić stosownych nakładów. Musi się realnie liczyć, iż po upływie tak zakreślonego terminu będzie zmuszony lokal opróż\xadnić. W ocenie Sądu Antymonopolowego wymuszenie na najemcach zawarcia umów najmu na okres 1,5 roku było ze strony gminy\n- 10\nnadużyciem pozycji dominującej na rynku w świetle art. 5 ustawy antymonopolowej. Tym sposobem gmina, nie licząc się z potrzebami najemców, którym narzucała niekorzystne warunki umów, eksploatowała silnie dominującą pozycję na rynku.\nTakże nadużyciem pozycji dominującej na rynku ze strony gminy, czego nie zauważono w zaskarżonej decyzji, a na co wskazywali najemcy, było wymuszenie w § 17 umowy najmu możli\xadwości jej wypowiedzenia, w szczególności zaś w zakresie wyso\xadkości czynszu. Tym sposobem, pomimo że umowa najmu zawarta była na czas oznaczony, gmina podwyższała czynsz najmu ponad kwotę ustaloną w umowie. Postanowienie § 17 umowy naruszało zresztą także i art. 68Sk.c.W świetle tego przepisu wypo\xadwiedzieć można jedynie umowę najmu zawartą na czas nie ozna\xadczony. Umowa zawarta na czas ściśle oznaczony nie podlega wypowiedzeniu.\nZasadniczo jedyną sankcją, która może być zastosowana w stosunku do podmiotu stosującego praktyki monopolistyczne, jest decyzja nakazująca ich zaniechanie (art. 8 ust. 1 usta\xadwy). Wydanie takiej decyzji, w razie jej nierespektowania, pozwala na uruchamianie kar pieniężnych (art. 15 ustawy). Za\xadstosowanie sankcji administracyjnej z art. 8 ust. 1 w/w ustawy jest jednakże ograniczone pod względem czasowym. Decyzja taka, na mocy wyraźnego zapisu ustawowego, nie może być wyda\xadna, jeżeli od końca roku, w którym zaprzestano stosowania praktyki monopolistycznej, upłynął rok. W odniesieniu do sto\xadsowanej przez gminę praktyki zawierania umów na okres 1,5 ro\xadku zaniechano tego z końcem 1990 r. Natomiast praktyka wypo\xadwiadania wspomnianych umów w części dotyczącej czynszu nie miała już miejsca począwszy od marca 1991 r. Z omawianych więc względów w dacie złożenia przez najemców w miesiącu kwietniu 1993 r. żądania wszczęcia postępowania administracy-\xad\n- 11\njnego przeciwko gminie nie wchodziła już w grę możliwość wy\xaddania decyzji z art. 8 ust. 1 w/w ustawy w odniesieniu do wspomnianych praktyk monopolistycznych.\nRozpoznając w pozostałym zakresie odwołania wniesione przez najemców Sąd Antymonopolowy również nie znalazł podstaw do ich uwzględnienia. Nietrafne są w szczególności zarzuty odwołań, iż w zaskarżonej decyzji nie dostrzeżono praktyki monopolistycznej w prowadzeniu przez gminę przetargów w od\xadniesieniu do lokali, w stosunku do których najemcom przysłu\xadgują prawa wynikające z umowy najmu. Przeciwdziała tej prak\xadtyce pkt I zaskarżonej decyzji, gdzie nakazano gminie zanie\xadchanie odmowy zawierania umów najmu w formie pisemnej w od-r niesieniu do lokali udostępnianych najemcom na zasadzie bezu\xadmownego korzystania. Rozstrzygnięcie Urzędu Antymonopolowego zgodne jest tutaj z zasadą wyrażoną wart. 674 k.c.\nWprawdzie nie można podzielić poglądu zajętego w zaskar\xadżonej decyzji jakoby podejmowane przez gminę, w wykonaniu przepisów gminnych, działania zmierzające do kierowania loka\xadli użytkowych do przetargu nie podlegały ocenie ustawy anty\xadmonopolowej. Tym niemniej, zakładając uporządkowanie gospoda\xadrki lokalami użytkowymi w następstwie wykonania pktu I decy\xadzji, trudno dopatrzyć się w instytucji przetargu naruszenia przepisów ustawy antymonopolowej. Jeżeli do przetargu mogą na równych prawach przystąpić wszystkie zainteresowane podmioty gospodarcze, przetarg nie narusza celów ustawy antymonopolo\xadwej a w szczególności ochrony wolnej konkurencji.\nSąd Antymonopolowy nie podzielił stanowiska zajętego w odwołaniuA. M., w świetle którego różnicowanie przez gminę warunków umów najmu lokali użytkowych zlokalizo\xadwanych w centrum handlowym miasta w porównaniu do pozostałych lokali, stanowi podział rynku według kryterium terytorialnego\n\n  - 12\n\nlub asortymentowego w rozumieniu art. 5 pkt 2 ustawy antymo\xadnopolowej. Rynek w ujęciu przedmiotowym odnosi się do wszyst\xadkich towarów jednego rodzaju, które poprzez szczególne właś\xadciwości, w szczególności zaś przeznaczenie, użytkowość i cenę odróżniają się od innych towarów w taki sposób, że nie ist\xadnieje możliwość dowolnej ich zamiany. Rynek pod względem przedmiotowym (asortymentowym) tworzą więc towary, które z punktu widzenia nabywcy charakteryzują się substytutywnością. Pomimo więc podobnego pod względem przedmiotowym asortymentu, lokali użytkowych zlokalizowanych w centrum handlowym miasta w porównaniu do innych lokali użytkowych w tym mieście nie można, z punktu widzenia ogółu nabywców (najemców), uznać za substytutywne. Możliwości prowadzenia działalności gospodar\xadczej w lokalach znajdujących się w centrum handlowym miasta sa zdecydowanie korzystniejsze. Istotne jest także i to, że w warunkach gospodarki rynkowej obiektywną prawidłowością są znacznie wyższe czynsze najmu lokali użytkowych zlokalizowa\xadnych w centrach handlowych miast w porównaniu do pozostałych lokali. Uzasadnia to traktowanie takich lokali użytkowych ja\xadko odrębnego rynku. Z tego też względu stosowanie przez gminę innej polityki najmu w odniesieniu do tej kategorii lokali nic może być uznane jako podział rynku, lecz jako działania na dwóch odrębnych rynkach.\nBrak jest także podstaw do uwzględnienia zarzutu odwoła\xadnia upatrującego w odmowie sprzedaży lokali użytkowych ogra\xadniczanie przez gminę wolnej konkurencji na rynku w świetle art. 5 pkt 1 ustawy antymonopolowej, skoro nie stanowiło to przedmiotu rozstrzygnięcia zaskarżonej decyzji, a nawet przedmiotu żądania zgłoszonego we wniosku o wszczęcie postę\xadpowania. Formalnie rzecz biorąc nie ma przeszkód, aby wspom-\xad\n\n  - 13\n\nniany zarzut stanowił przedmiot odrębnego postępowania administracyjnego.\nNie znajdują także uzasadnienia, podnoszone w szczególności w postępowaniu administracyjnym, żądania skierowane pod adresem Urzędu Antymonopolowego, aby ten zobowiązał gminę do renegocjowania treści umów najmu z dotychczasowymi najemcami. W świetle art. 8 ust. 1 ustawy antymonopolowej takie oczeki\xadwania pod adresem organów działających w trybie wspomnianej ustawy, są za daleko idące. W postępowaniu administracyjnym toczącym się w trybie wspomnianej ustawy podmiotowi stosują\xadcemu praktyki monopolistyczne można jedynie nakazać ich za\xadniechanie. Nie można natomiast, w sposób pozytywny, nakazać podmiotowi spełnienie określonego zachowania mieszczącego się w granicach prawa. Reasumując zatem w trybie ustawy antymono\xadpolowej można wskazać podmiotowi gospodarczemu czego ma za\xadniechać. Natomiast nie wolno mu w prawnoprocesowych formach działania wskazać jak konkretnie ma się zachować w określonej sytuacji.\nW tym stanie sprawy Sąd Antymonopolowy odwołania oddalił (art. 4793 1§ 1 k.p.c.).\nO kosztach postępowania orzeczono na zasadzieart. 98 i 99 k.p.c.',
 'vol_number': 14.0,
 'vol_type': '15/450500/0005127/AmA',
 'court_name': 'Sąd Okręgowy w Warszawie',
 'department_name': 'XVII Wydział Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumenta',
 'text_legal_bases': [{'address': 'Dz. U. z 1964 r. Nr 43, poz. 296',
   'art': 'art. 98;art. 99',
   'isap_id': 'WDU19640430296',
   'text': 'art. 98 i 99 k.p.c.',
   'title': 'Ustawa z dnia 17 listopada 1964 r. - Kodeks postępowania cywilnego'},
  {'address': 'Dz. U. z 1990 r. Nr 14, poz. 88',
   'art': 'art. 4;art. 4 ust. 1;art. 4 ust. 1 pkt. 1;art. 5',
   'isap_id': 'WDU19900140088',
   'text': 'art. 4 ust. 1 pkt 1 i art. 5 ustawy z dnia 24 lutego 1990 r. o przeciwdziałaniu praktykom monopolistycznym',
   'title': 'Ustawa z dnia 24 lutego 1990 r. o przeciwdziałaniu praktykom monopolistycznym'},
  {'address': 'Dz. U. z 1960 r. Nr 30, poz. 168',
   'art': 'art. 10/5;art. 10/5 § 1',
   'isap_id': 'WDU19600300168',
   'text': 'art. 10.5 §1 k.p.a.',
   'title': 'Ustawa z dnia 14 czerwca 1960 r. - Kodeks postępowania administracyjnego'},
  {'address': 'Dz. U. z 1964 r. Nr 16, poz. 93',
   'art': 'art. 674',
   'isap_id': 'WDU19640160093',
   'text': 'art. 674 k.c.',
   'title': 'Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny'}],
 'thesis': None}

Data Fields

Feature name Feature description Type
_id unique identifier of the judgement string or None
signature signature of judgement (unique within court) string or None
date date of judgement datetime (ISO format with timezone) or None
publicationDate date of judgement publication datetime (ISO format with timezone) or None
lastUpdate date of last update of judgement datetime (ISO format with timezone) or None
courtId system unique identifier of the court int or None
departmentId system unique identifier of the court's department int or None
type type of the judgement (one of ) string or None
excerpt First 500 characters of the judgement string or None
content Full content of judgement in XML format string or None
chairman chairman judge name string or None
decision decision string or None
judges list of judge names participating in the judgement list[string] or None
legalBases legal acts which are bases for the judgement list[dict[str, str]] or None
publisher name of the person publishing the judgement string or None
recorder name of the person recording the judgement string or None
reviser name of the person revising the judgement string or None
themePhrases list of phrases representing the themes/topics of the judgement list[string] or None
num_pages number of pages in the judgement float or None
text full text of the judgement string or None
vol_number volume number float or None
vol_type type of volume string or None
court_name name of the court where the judgement was made string or None
department_name name of the department within the court where the judgement was made string or None
text_legal_bases textual representation of the legal bases for the judgement (with references to online repository list[dict[str, str]] or None
thesis thesis of the judgement string or None

Data Splits

This dataset is not split into subsets. The dataset has only train split.

Dataset Creation

For details on the dataset creation, see the paper TBA and the code repository here.

Curation Rationale

Created to enable cross-jurisdictional legal analytics.

Source Data

Initial Data Collection and Normalization

  1. Download judgements metadata.
  2. Download judgements text (XML content of judgements).
  3. Download additional details available for each judgement.
  4. Map id of courts and departments to court name.
  5. Extract raw text from XML content and details of judgments not available through API.
  6. For further processing prepare local dataset dump in parquet file, version it with dvc and push to remote storage.

Who are the source language producers?

Produced by human legal professionals (judges, court clerks). Demographics was not analysed. Sourced from public court databases.

Annotations

Annotation process

No annotation was performed by us. All features were provided via API.

Who are the annotators?

As above.

Personal and Sensitive Information

Pseudoanonymized to comply with GDPR (art. 4 sec. 5 GDPR).

Considerations for Using the Data

Social Impact of Dataset

[More Information Needed]

Discussion of Biases

[More Information Needed]

Other Known Limitations

[More Information Needed]

Additional Information

Dataset Curators

[More Information Needed]

Licensing Information

[More Information Needed]

Citation Information

[More Information Needed]

Statistics

png

png

png

png

png

png

png

Licensing Information

We license the actual packaging of these data under Attribution 4.0 International (CC BY 4.0) https://creativecommons.org/licenses/by/4.0/

Downloads last month
1
Edit dataset card