_id
stringlengths
49
55
prompt
stringclasses
1 value
context
stringlengths
336
1.35M
output
stringlengths
177
2.51k
153000000001006_II_AKa_000253_2012_Uz_2012-12-06_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II AKa 253/12 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 6 grudnia 2012 r. Sąd Apelacyjny w Lublinie w II Wydziale Karnym w składzie: Przewodniczący - Sędzia SA Cezary Wójcik Sędziowie: SA Mariusz Młoczkowski (sprawozdawca) SO del. do SA Artur Majsak Protokolant Agnieszka Grzywna przy udziale Jacka Kuźmy prokuratora Prokuratury Okręgowej w Lublinie delegowanego do Prokuratury Apelacyjnej w Lublinie po rozpoznaniu w dniu 29 listopada 2012 r. sprawyM. R. oskarżonego zart. 13 § 1 k.k.w zw. zart. 148 § 1 k.k.i in. z powodu apelacji wniesionych przez prokuratora i obrońcę oskarżonego od wyroku Sądu Okręgowego w Siedlcach z dnia 10 lipca 2012 r., sygn. akt II K 24/12 I na podstawieart. 440 kpkzmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że: 1 uchyla orzeczenie o karze łącznej pozbawienia wolności orazo zaliczeniu na jej poczet okresu rzeczywistego pozbawienia wolności; 2 z opisu czynu przypisanegoM. R.w punkcie III eliminuje ustalenia: „i znajdując się w stanie nietrzeźwości, to jest mając 1,08 mg/l zmierzające do 1,15 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu” oraz „w ruchu lądowym”; 3 tak przypisanyM. R.wpunkcie IIIczyn kwalifikuje zart. 244 kki na jego podstawie skazujeM. R.na karę miesiąca pozbawienia wolności; 4 uchyla orzeczenie o środku karnym w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych; 5 na podstawieart. 85 kkiart. 86 § 1 kkwymierzaM. R.karę łączną 2 (dwóch) lat i 4 (czterech) miesięcy pozbawienia wolności; 6 na podstawieart. 63 § 1 kkna poczet orzeczonej kary łącznej pozbawienia wolności zaliczaM. R.okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie niniejszej od dnia 11 września 2009r. do dnia 10 listopada 2010r.; 7 zwalnia oskarżonegoM. R.od opłaty za obie instancje; II w pozostałym zakresie zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy; III zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw.A. M.kwotę 738 (siedemset trzydzieści osiem) złotych tytułem wynagrodzenia za obronę oskarżonego sprawowanąz urzędu w postępowaniu odwoławczym; IV zwalnia oskarżonegoM. R.od wydatków związanych z postępowaniem odwoławczym i ustala, że ponosi je Skarb Państwa. II AKa 253/12 UZASADNIENIE Wyrokiem z dnia 10 lipca 2012r. wydanym w sprawieII K 24/12Sąd Okręgowy w Siedlcach: I w ramach czynu zarzuconego w punkcie I aktu oskarżenia uznałM. R.za winnego tego, że w dniu 11 stycznia 2009r. wJ., gminaL., w powiecie(...), w województwie(...), działając w zamiarze bezpośrednim spowodowania uJ. M.lekkich obrażeń ciała wyjechał swoim samochodem markiP.nr rej. (...)na drogę będąc przekonanym, iż drogą tą porusza sięJ. M.kierujący stanowiącym jego własność samochodemF. (...), w sytuacji, gdy drogą tą faktycznie poruszał się, po wyjechaniu z posesji jego byłej konkubinyK. G., jadący z przeciwnego kierunku samochód markiO. (...)nr rej. (...), zjechał na pas ruchu samochodu markiO. (...)i przodem swojego samochodu uderzył w przód tego pojazdu, którym kierowałaJ. B., a pasażerami były jej dzieci: 4-letniaJ.i 2-letniaE., w następstwie czego samochód markiO. (...)został uszkodzony na kwotę 4700 zł na szkodęG.iA. B., czym spowodował nieumyślnie uJ. B.obrażenia ciała w postaci stłuczenia głowy, stłuczenia kręgosłupa szyjnego i potłuczeń ogólnych, które to obrażenia naruszyły czynności narządu jej ciała na okres poniżej dni siedmiu, co wyczerpało dyspozycjęart. 13 § 1 k.k.w zw. zart. 157 § 2 k.k.w zb. zart. 157 § 2 i 3 k.k.w zw. zart. 11 § 2 k.k.i za to skazałM. R.na podstawieart. 14 § 1 k.k.w zw. zart. 157 § 2 k.k.w zb. zart. 157 § 2 i 3 k.k.w zw. zart. 11 § 2 k.k, wymierzając mu na podstawieart. 11 § 3 k.k.w zw. zart. 14 § 1 k.k.w zw. zart. 157 § 2 k.k.karę dwóch lat pozbawienia wolności; na podstawieart. 46 § 2 k.k.orzekł od oskarżonego na rzecz pokrzywdzonejJ. B.nawiązkę w kwocie 2000 zł; II w ramach czynu zarzuconego w punkcie II aktu oskarżenia uznałM. R.za winnego tego, że w okresie od 12 lutego 2008r. do 11 stycznia 2009r. do godziny 14.00 wJ., gm.L.i w innych nieustalonych miejscowościach powiatu(...), w województwie(...), działając w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru wielokrotnie nie stosował się do orzeczonego względem niego wyrokiem Sądu Rejonowego w Węgrowie z dnia 4 lutego 2008r. (sygn. akt IV K 19/08) zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, w ten sposób, że kierował samochodem markiP.nr rej (...), tj. czynu wyczerpującego dyspozycjęart. 244 k.k.w zw. zart. 12 k.k., za który skazał oskarżonego na podstawieart. 244 k.k.w zw. zart. 12 k.k., wymierzając mu na podstawieart. 244 k.k.karę sześciu miesięcy pozbawienia wolności; III w ramach czynu zarzuconego w punkcie III aktu oskarżenia uznałM. R.za winnego tego, że w dniu 11 stycznia 2009r. wJ., gm.L., w powiecie(...), w województwie(...)nie stosując się do orzeczonego względem niego wyrokiem Sądu Rejonowego w Węgrowie z dnia 4 lutego 2008r. (sygn. akt IV K 19/08) zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych i znajdując się w stanie nietrzeźwości, to jest mając 1,08 mg/l zmierzające do 1,15 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu, kierował w ruchu lądowym samochodem markiP.nr rej. (...), tj. czynu wyczerpującego dyspozycjęart. 244 k.k.w zb. zart. 178a § 1 k.k.w zw. zart. 11 § 2 k.k.i na podstawie tych przepisów skazał go, wymierzając na podstawieart. 11 § 3 k.k.w zw. zart. 244 k.k.karę dziesięciu miesięcy pozbawienia wolności; na podstawieart. 42 § 2 k.k.orzekł wobecM. R.środek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 5 lat; IV na podstawieart. 85 k.k.iart. 86 § 1 k.k.wymierzyłM. R.karę łączną trzech lat pozbawienia wolności; V na podstawieart. 63 § 1 k.k.na poczet orzeczonej kary łącznej pozbawienia wolności zaliczył oskarżonemu okres rzeczywistego pozbawienia wolności od dnia 11 września 2009r. do dnia 10 listopada 2010r. W pozostałych rozstrzygnięciach, Sąd Okręgowy zasądził na rzecz Zespołu Adwokackiego wS.stosowny zwrot kosztów obrony z urzędu oraz zwolnił oskarżonego od opłaty i wydatków. Apelacjeod powyższego wyroku wywiedli prokurator i obrońca. Prokuratorzaskarżył wyrok Sądu Okręgowego na niekorzyść oskarżonego w zakresie czynu zarzuconego mu w punkcie I wyroku. Na podstawieart. 427 § 1 i 2 k.p.k.orazart. 438 pkt 2 i 3 k.p.k.wyrokowi sądu I instancji zarzucił: 1 błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę rozstrzygnięcia w pkt I wyroku, mający wpływ na jego treść, polegający na przyjęciu, że oskarżonyM. R.działał jedynie z zamiarem bezpośrednim spowodowania uJ. M.lekkich obrażeń ciała, podczas gdy prawidłowa analiza okoliczności przedmiotowych i przedmiotowych zdarzenia wskazuje, iż działał on z zamiarem bezpośrednim pozbawienia życia tej osoby; 2 obrazę przepisów postępowania, a mianowicieart. 442 § 3 k.p.k.iart. 424 § 1 pkt 2 k.p.k., mającą wpływ na treść wyroku, polegającą na powołaniu się przez Sąd I instancji w treści pisemnego uzasadnienia na stanowisko sądu odwoławczego, które nie miało charakteru zapatrywania prawnego i wskazań co do dalszego procedowania, wskutek czego zaniechano dokonania własnej oceny zebranych w sprawie dowodów w zakresie ustalenia zamiaru oskarżonego oraz zaniechano wyjaśnienia podstawy prawnej wyroku. Podnosząc te zarzuty skarżący wniósł o: 1 uchylenie zaskarżonego wyroku w części dotyczącej czynu opisanego w pkt I aktu oskarżenia i przekazanie w tym zakresie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Siedlcach; 2 uchylenie orzeczenia o karze łącznej pozbawienia wolności; 3 orzeczenie za czyny II i III kary łącznej roku i 4 miesięcy pozbawienia wolności. Obrońcaoskarżonego zaskarżyła wyrok w części dotyczącej „wymiaru orzeczonej kary łącznej pozbawienia wolności w wymiarze 3 lat oraz środka karnego w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 5 lat”. W oparciu oart. 427 § 2 k.p.k.iart. 438 pkt 4 k.p.k.wyrokowi zarzuciła: - rażącą niewspółmierność kary jednostkowej orzeczonej wobec oskarżonegoM. R.za czyn opisany w pkt I wyroku oraz kary łącznej, polegającej na wymierzeniu mu za czyn wyczerpujący dyspozycjęart. 13 § 1 k.k.w zw. zart. 157 § 2 k.k.w zb. zart. 157 § 2 i 3 k.k.w zw. zart. 11 § 2 k.k.kary 2 lat pozbawienia wolności, a następnie wymierzeniu kary łącznej w wymiarze 3 lat pozbawienia wolności, podczas gdy całokształt okoliczności sprawy, a zwłaszcza rozmiar ujemnych następstw przestępstwa, właściwości i warunki osobiste oskarżonego a także zachowanie oskarżonego po popełnieniu przestępstwa przemawiają za wymierzeniem wobecM. R.kary łagodniejszej za czyn opisany w pkt I wyroku i wymierzenie łagodniejszej kary łącznej z warunkowym zawieszeniem jej wykonania; - rażącą niewspółmierność orzeczonego wobec oskarżonego w pkt III wyroku środka karnego w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres lat 5. Skarżąca wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku w zakresie kary pozbawienia wolności i wymierzenie oskarżonemu za czyn z pkt I wyroku łagodniejszej kary jednostkowej oraz wymierzenie kary łącznej 2 lat pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres próby wynoszący 3 lata oraz w zakresie orzeczonego w pkt III wyroku środka karnego poprzez orzeczenie wobec oskarżonego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 3 lat. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje. -Co do apelacji prokuratora. Na wstępie należy podnieść, że zważywszy na kierunek wniesionego środka odwoławczego (na niekorzyść oskarżonego), przy jego rozpoznaniu należało mieć na uwadze unormowanieart. 434 § 1 k.p.k., w szczególnościzdanie drugietego przepisu. W takich realiach stwierdzić trzeba, że w wyniku przeprowadzonej kontroli odwoławczej zaskarżonego wyroku nie stwierdzono uchybień podniesionych w apelacji, ani też uchybień, których stwierdzenie z urzędu mogłoby spowodować rozstrzygnięcie na niekorzyśćM. R.. Wniesiony przez oskarżyciela publicznego, na niekorzyść oskarżonego, środek odwoławczy, afirmował dwa uchybienia: błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia i mający wpływ na jego treść (pkt 1 apelacji) oraz naruszenie przepisów prawa procesowego, mające wpływ na treść wyroku, tj. naruszenieart. 442 § 3 k.p.k.iart. 424 § 1 pkt 2 k.p.k.(pkt 2apelacji). Zarzut błędu w ustaleniach faktycznych, przyjętych za podstawę zaskarżonego orzeczenia, nie ma – w konstrukcji apelacji – charakteru „pierwotnego”. Innymi słowy, do afirmowanego błędu miało dojść w wyniku wadliwego wnioskowania sądu I instancji z ustalonych w sprawie okoliczności, a także – na co wskazują wywody zawarte na str. 5 apelacji – w wyniku niezasadnej odmowy wiary zeznaniomJ. B.w zakresie, w jakim opisywała sekwencję jej wypowiedzi i wypowiedzi oskarżonego. W konsekwencji stwierdzić trzeba, że skarżący tym samym poddał w wątpliwość wiarygodność – w tym zakresie – relacjiK. G.. Argumentacja skarżącego nie jest jednak przekonywająca. Nie doprowadziła ona Sądu Apelacyjnego do konkluzji, iż rzeczywiście wystąpiły uchybienia afirmowane w punkcie 1 apelacji. W jej świetle nie sposób uznać, że sąd I instancji błędnie ustalił, żeM. R.działał wyłącznie w realizacji bezpośredniego zamiaru spowodowania uJ. M.lekkich obrażeń ciała. Nie przekonuje argumentacja skarżącego mająca w jego zamyśle wykazać, że jest to ustalenie błędne, gdyż oskarżony działał z zamiarem bezpośrednim pozbawieniaJ. M.życia (por. pkt 1 apelacji). Ustalenie (zrekonstruowanie) przez sąd I instancji zamiaru, z jakim działał oskarżony, opierało się na wszechstronnej analizie okoliczności sprawy, było wieloaspektowe, zostało należycie i przekonywająco wyjaśnione w pisemnym uzasadnieniu zaskarżonego wyroku. Warto też zauważyć, że i sam Autor apelacji dostrzega, że wskazane przez sąd I instancji okoliczności (a które sam powołuje na poparcie zarzutu) nie tyle wykluczają możliwość uznania, żeM. R.działał z ustalonym przez Sąd Okręgowym zamiarem, co – jak twierdzi - okoliczności te „równie dobrze” mogłyby przemawiać za uznaniem, że oskarżony działał z zamiarem bezpośrednim zabójstwa (por. str. 4 apelacji). Innymi więc słowy, skarżący jedynie odmiennie – aniżeli sąd I instancji – wnioskuje z ustalonych w sprawie okoliczności (poza jedną z nich, którą kwestionuje, o czym niżej). Wywód prokuratora opiera się na czterech przesłankach. Po pierwsze, skarżący twierdzi, że skutki zdarzenia zostały zminimalizowane działaniami obronnymiJ. B.(zmniejszeniem prędkości jej pojazdu), a które sąd I instancji zbagatelizował, nie dostrzegając, że to właśnie one spowodowały, że nie wystąpiło realne i bezpośrednie niebezpieczeństwo skutku w postaci śmierci pokrzywdzonej i ewentualnie jej dzieci jadących wraz z nią samochodem. Po drugie, o wskazywanym w apelacji zamiarze oskarżonego ma świadczyć to, że oskarżony zamiar zabójstwa spontanicznie, wprost wyartykułował (por. str. 4-5 apelacji). W zakresie tego wywodu, skarżący odwołał się również do zasygnalizowanej wyżej wadliwej – jego zdaniem – oceny dowodu z zeznańJ. B.iK. G.(por. str. 5 apelacji). Po trzecie, posłużenie się przez oskarżonego samochodem wskazuje na zamiar „dalej idący, niż spowodowanie lekkich uszkodzeń ciała, do powstania których wystarczające byłoby użycie rąk, czy nóg” (por. str. 5 apelacji). Po czwarte, skarżący wskazał na „odhamowujące” działanie alkoholu, co prowadzi „do zachowań impulsywnych i nieprzewidywalnych” (por. str. 5 apelacji). Dla porządku wypada przy tym odnotować, że skarżący nie wyjaśnił, czy o zamiarze zabójstwa, który miał towarzyszyć oskarżonemu, świadczy (sama w sobie) każda ze wskazanych powyżej okoliczności (przy przedstawianym w apelacji „wnioskowaniu” z ich zaistnienia), czy też dopiero wnioskowanie ze wszystkich czterech, „łącznie” ocenianych, okoliczności ma doprowadzić do prawidłowej konkluzji o rzeczywistym, wskazanym przez skarżącego, zamiarze działaniaM. R.. Niezależnie jednak od tego, jak kwestię tę postrzegał Autor apelacji, należy już w tym miejscu podnieść, że wskazane okoliczności, ani każda z osobna, ani oceniane „łącznie”, nie potwierdzają tezy wynikającej z punktu 1 apelacji. Rozpoczynając rozważania od pierwszej ze wskazanych przez skarżącego okoliczności, trzeba stwierdzić, iż pełne oparcie w zgromadzonych dowodach ma wywód sądu I instancji, iż z uwagi na prędkości obu pojazdów, w chwili ich zderzenia, nie istniało realne i bezpośrednie niebezpieczeństwo skutku w postaci śmierci pokrzywdzonej i pasażerów jej samochodu, a doznane przezJ. B.obrażenia ciała wiązały się z tym, że nie zapięła ona pasów bezpieczeństwa (por. str. 9-10 i 28 pisemnego uzasadnienia zaskarżonego wyroku). Okoliczności tych skarżący nie kwestionuje. Nie dostrzega już jednak, że niezależnie od „manewrów obronnych”J. B., o których mowa w apelacji, nie sposób mówić, aby prędkość samochodu kierowanego przez oskarżonego (a wszak przed zdarzeniem jej nie zmniejszał) była prędkością „nadmierną”, samą w sobie rodzącą niebezpieczeństwo śmierci, czy też poważniejszych obrażeń jadących samochodemO. (...), co przecież wynika z niekwestionowanej w toku procesu opinii biegłych z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych (por. str. 29 pisemnego uzasadnienia zaskarżonego wyroku), przy konkluzji, że miał on możliwość rozwinięcia prędkości większej, i to takiej, która stwarzałaby realną możliwość narażenia osób jadących samochodem z przeciwka na obrażenia śmiertelne (por. str. 33-34 pisemnego uzasadnienia zaskarżonego wyroku). Powołując się zaś na treść jednej z opinii (biegłych z zakresu rekonstrukcji wypadków i lekarza medycyny sądowej) skarżący pomija nie tylko to, że opinia ta wskazywała czysto hipotetyczne skutki zderzenia pojazdów, ale również i to, że opierała się przy tym na założeniu prędkości innego samochodu, aniżeli uczestniczący w zdarzeniu – w opinii mowa jest oF. (...)(nie zaś oO. (...), jakim jechałaJ. B.). Z tego wniosek, że hipotetyczne skutki, o których mowa w tej opinii, ewentualnie dotyczyłyby podróżujących samochodem innej marki, niż takim, jakim faktycznie jechała pokrzywdzona, co już samo w sobie wyklucza możliwość prostego „odnoszenia” konkluzji biegłych do odmiennych wszak realiów niniejszej sprawy. Ponadto prędkość samochoduF. (...)(wskazywana w apelacji) była przy tym założona czysto hipotetycznie, nie mając żadnego związku z realiami osądzanego zdarzenia. W końcu też nie sposób nie zauważać, że sami biegli zastrzegli, że ustalanie „skutków” takich hipotetycznych zdarzeń przybiera w istocie postać nieuprawnionych domniemań, pomijając już występowanie wielu zmiennych, zależnych od realiów konkretnego zdarzenia drogowego. Warto zaznaczyć, że okoliczności te były przedmiotem rozważeń sądu I instancji (por. str. 29-30 pisemnego uzasadnienia zaskarżonego wyroku). W takiej sytuacji stwierdzić trzeba, że zamiar oskarżonego skarżący pragnie „wyprowadzać” z hipotetycznych skutków zderzenia innych samochodów, aniżeli uczestniczące w zdarzeniu, przy odwołaniu się do hipotetycznie założonej prędkości jednego z nich, bez uwzględnienia zmiennych, które występują w ramach konkretnego, realnego zdarzenia drogowego. Taki sposób rozumowania Autora apelacji nie przekonuje o wadliwości ustaleń dokonanych przez sąd I instancji. Ustalenia Sądu Okręgowego co do braku realnego i bezpośredniego niebezpieczeństwa skutku w postaci śmierci kierującejO. (...)i pasażerów tego pojazdu, czy też doznania przez nich ciężkich lub średnich obrażeń ciała, w przeciwieństwie do wywodów apelacji, odwołują się do realiów sprawy i tym samym nie mogą być skutecznie podważone argumentami opierającymi się na założeniach czysto hipotetycznych i nie mających wsparcia w rzeczywistym przebiegu osądzonego zdarzenia. Tych ustaleń nie podważa też to, że pokrzywdzona tuż przed uderzeniem w jej samochód, zmniejszyła jego prędkość. Żaden bowiem realny dowód nie wskazuje (i nie wskazał na niego skarżący), że to właśnie zmniejszenie prędkościO. (...)miało decydujące znaczenie dla uniknięcia poważniejszych skutków zdarzenia, w którym ucierpiałaJ. B.. Argumentacja skarżącego jest więc w tym przedmiocie chybiona, opiera się ona wyłącznie na przedstawieniu tezy o charakterze wręcz aksjomatu (por. str. 4 apelacji). Tym samym więc nie sposób wywodzić zamiar oskarżonego wyłącznie z hipotetycznie zakładanych skutków zderzenia innych pojazdów, przy hipotetycznym założeniu innej ich prędkości, niż rzeczywista. W realiach zaś sprawy prawidłowym było wnioskowanie Sądu Okręgowego, który ustalenia co do zamiaru, z jakim działał oskarżony, opierał na wieloaspektowo ocenianych okolicznościach, w tym uwzględniając sposób działaniaM. R.i będące jego następstwem rzeczywiste (a nie hipotetyczne, oparte na niepewnych przesłankach) skutki zdarzenia (por. w tym przedmiocie wywody zawarte na str. 33-34 pisemnego uzasadnienia zaskarżonego wyroku). Bliższe rozważania dotyczące okoliczności wskazanej przez skarżącego jako druga z kolei (tj. kwestii wyartykułowania przez oskarżonego „zamiaru zabójstwa”) należy poprzedzić odniesieniem się do zarzutu rzekomo wadliwej oceny wiarygodności dowodów z zeznańJ. B.iK. G.. O tyle jest to konieczne, że ocena wiarygodności tych dowodów determinuje ustalenie faktyczne, z którego skarżący chciałby wysnuć podniesione w apelacji wnioski. Rzecz bowiem w tym, że wnioskowanie Autora apelacji zasadza się nie tylko na tym, żeM. R.„powiedział, że jego zamiarem było zabicie człowieka” (por. str. 4 apelacji), ale także i na tym, że zdaniem skarżącego odmienne, aniżeli ustalone przez sądmeriti, były okoliczności, w jakich te słowa wypowiedział – prokurator twierdzi bowiem, że oskarżony wypowiedział je „spontanicznie”, a które to stwierdzenie jest w istocie kwestionowaniem – również w tym zakresie – ustaleń faktycznych sądu I instancji. Ustalenia co do okoliczności, w jakich oskarżony wypowiedział afirmowane przez skarżącego słowa, są konsekwencją obdarzenia przez sąd I instancji przymiotem wiarygodności zeznańK. G.– a nieJ. B.. Omawiana kwestia o tyle jest istotna, że przy ustaleniach faktycznych przyjętych przez Sąd, jako zgodnych z rzeczywistym przebiegiem zdarzenia, nie ma żadnych racjonalnych przesłanek do twierdzenia, że słowa oskarżonego skierowane doK. G.(„to nie ciebie chciałem zabić” i „ty wiesz, kogo chciałem zabić” - por. str. 6 i 7 pisemnego uzasadnienia zaskarżonego wyroku) – a do których odwołują się wywody uzasadnienia apelacji (por. str. 5) – zostały przezM. R.wypowiedziane „spontanicznie”, jak twierdzi skarżący (por. str. 5 apelacji). To zaś ma niebagatelne znaczenie dla prawidłowego wnioskowania co do znaczenia tych słów dla rekonstrukcji zamiaru, z jakim działał oskarżony. Ocena wiarygodności zeznańJ. B.iK. G., dokonana przez sąd I instancji (por. str. 20-21 pisemnego uzasadnienia zaskarżonego wyroku), jest w pełni prawidłowa. Opiera się na racjonalnych przesłankach. Przekonywające są wywody Sądu Okręgowego, iż w szczególności z uwagi na to, żeK. G.„bezpośrednio” nie uczestniczyła w zdarzeniu, miała możliwość lepszego zapamiętania sekwencji wypowiedzi jego uczestników (por. str. 20 pisemnego uzasadnienia zaskarżonego wyroku). Faktem przecież jest, że obie kobiety odmiennie opisywały omawiane w tym miejscu okoliczności. Przy braku jakichkolwiek podstaw do uznania, że dążyły one w sposób świadomy do fałszywego opisania przedmiotowego fragmentu zdarzeń, oczywistym jest, że musi istnieć inne, racjonalne wytłumaczenie tego stanu rzeczy. I takie, przekonywające wyjaśnienie przedstawił sąd I instancji. Zgodne z zasadami logicznego rozumowania i zasadami doświadczenia życiowego jest stwierdzenie sądumeriti, iż stres, jakiego doznałaJ. B.(nie tylko z uwagi na to, że sama była ofiarą zdarzenia, doznała obrażeń ciała, ale też z uwagi na to, że w zdarzeniu brały udział jej dzieci), przemawia za uznaniem, że przedmiotową chronologię wypowiedzi po prostu pomyliła. Takie okoliczności - swoiście „zakłócające” postrzeganie tych szczegółów - nie wystąpiły w takim nasileniu uK. G.. Przedstawione przez sąd I instancji wyjaśnienie przyczyn przedstawienia przez obie kobiety odmiennych wersji zdarzenia i ukazanie przesłanek obdarzenia wiarą zeznańK. G.w pełni przekonuje; ocena tych dowodów w pełni respektuje reguły określone wart. 7 k.p.k. Z kolei wywody apelacji w omawianym przedmiocie ograniczają się do w istocie li tylko do przedstawienia odmiennego poglądu na omawianą kwestię. Trudno uznać za przekonujący wywód, że skoro „równieżK. G.była osobą bardzo zaangażowaną emocjonalnie w całą sytuację” (por. str. 5 apelacji), to tym samym jej depozycje są niewiarygodne. Jest to bowiem argumentacja, która nie prowadzi w logicznej konsekwencji do afirmowanych przez Autora apelacji wniosków. Z takiego wywodu bowiem w żaden bowiem sposób nie wynika, dlaczego więc zeznaniaJ. B.(której „zaangażowania emocjonalnego” w zdarzenie skarżący wszak nie kwestionuje) mają być w takiej sytuacji bardziej wiarygodne, aniżeli zeznaniaK. G.. Wywód skarżącego sprowadza się w istocie do afirmacji charakteru tych samych okoliczności, które legły u podstaw rozumowania Sądu Okręgowego (przy czym skarżący arbitralnie odnosi je wyłącznie doK. G.) i w aspekcie logicznym sprowadza się przecież wyłącznie do próby wykazania, że zeznaniaK. G.„również” mogą być niewiarygodne; nie prowadzi on jednak do wniosku, że tym samym wiarygodne są zeznaniaJ. B.. Innymi więc słowy, argumentacja skarżącego w istocie abstrahuje od przedstawionych przez sąd I instancji wywodów, nie podważa ich racjonalnego charakteru i w żaden sposób nie przekonuje, że w błędzie pozostawał Sąd Okręgowy uznając właśnie depozycjeK. G.za bardziej wiarygodne, aniżeli depozycjeJ. B.. Skarżący nie przedstawił skutecznej argumentacji rzeczywiście wskazującej na wadliwość rozumowania sądu I instancji, która doprowadziła Sąd do konkluzji, iż - z przyczyn opisanych na stronie 20 pisemnego uzasadnienia wyroku - to właśnie zeznaniaK. G.są wiarygodną podstawą dokonanych w sprawie ustaleń faktycznych. Wyjaśnienie i rozstrzygnięcie przez Sąd Okręgowy sprzeczności pomiędzy treścią obu wskazanych dowodów w pełni pozostaje pod ochronąart. 7 k.p.k.a wywody apelacji nie wykazały wadliwości stosowania w tym prawa procesowego (co w istocie, w uzasadnieniu wniesionego środka odwoławczego, skarżący zarzucił). W ukazanej sytuacji wnioskowanie sądu I instancji z ustalonych w sprawie okoliczności (por. str. 34-35 pisemnego uzasadnienia zaskarżonego wyroku) należy uznać za prawidłowe. Na wstępie tego fragmentu rozważań warto od razu zaznaczyć, że sąd I instancji w istocie nie tyle stwierdził, iż wypowiedziane przez oskarżonego słowa (nie tylko skierowane do pokrzywdzonej, ale też do przybyłych na miejsce zdarzenia policjantów) „nie mogą” świadczyć o tym, że działał z zamiarem zabójstwa (na które to stwierdzenie, rzeczywiście zawarte w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, powołuje się skarżący – por. str. 34 tego uzasadnienia i str. 4 apelacji), co wyraził ostatecznie pogląd, że „nie zawsze” podobne słowa „muszą wyrażać rzeczywisty zamiar sprawcy” (por. str. 35 pisemnego uzasadnienia zaskarżonego wyroku). Z tym ostatnim stanowiskiem sądumeritiSąd Apelacyjny w pełni się zgadza. Rację ma sąd I instancji twierdząc, że takie słowa nie mogą być swoistą „samoistną” podstawą ustalenia zamiaru sprawcy, lecz należy oceniać je w kontekście szeregu dalszych okoliczności sprawy, w tym związanych ze stroną przedmiotową dokonanego czynu (por. str. 34-35 pisemnego uzasadnienia zaskarżonego wyroku). Trzeba więc w tym kontekście zauważyć, że – o czym była mowa wyżej - sposób działania oskarżonego w żadnym razie nie przemawia – li tylko ze swej istoty - w oczywisty sposób za tezą, że oskarżony zjeżdżając na lewą stronę drogi działał z zamiarem zabójstwa. Słowa wypowiedziane zaś przezM. R., już po zdarzeniu, również nie zmieniają tej oceny. Przekonująco sądmeritiwywiódł, że wspomniane słowaM. R.o tyle nie potwierdzają jego rzeczywistego zamiaru, z jakim działał, że nie sposób ich oceniać bez uwzględnienia okoliczności, w jakich zostały wypowiedziane. Oskarżony przedmiotowe stwierdzenia wyartykułował „w odpowiedzi” na słowaJ. B., która „zarzuciła” mu, że „chciał zabić ją i jej dzieci” - a wówczas odpowiedział, że to „nie ją chciał zabić”, i wie ona „kogo chciał zabić”. To ostatnie stwierdzenie należy interpretować nie tylko przy uwzględnieniu tego, że była to „odpowiedź” na słowa pokrzywdzonej, ale też w odniesieniu do „oceny” potencjalnych skutków zdarzenia, jakąJ. B.w istocie zawarła w wypowiedzi skierowanej do osoby, która – w jej przekonaniu – mogła doprowadzić do najtragiczniejszych skutków. Te zaś skutki nie musiały być – obiektywnie rzecz biorąc – konsekwencją wyłącznie realizacji zamiaru zabójstwa ze strony kierowcy pojazdu, który uderzył w jej samochód. Stwierdzenie, iż kierowca drugiego pojazdu „chciał ją zabić”, równie dobrze – w świetle zasad doświadczenia życiowego – ma sens w przypadku działania sprawcy z innym zamiarem, aniżeli zamiar zabójstwa, nie mówiąc już o tym, że nawet miałoby sens w stosunku do sprawcy nieumyślnego naruszenie zasad ruchu drogowego (wszak w potocznym rozumieniu również sprawcy przestępstw drogowych „zabijają”). Dlatego też odpowiedzi oskarżonego, że to nie ją „chciał zabić”, nie można – w świecie racjonalnych ocen – traktować jako swoistego, oczywistego, „potwierdzenia” zamiaru zabójstwa (niezależnie od tego, że wypowiedź tę pokrzywdzona potraktowała, jak podkreślił skarżący, „poważnie”). Nie można oceny wypowiedzi oskarżonego dokonywać bez wskazanego wyżej kontekstu, jak czyni to skarżący „skupiając” się wyłącznie na treści wypowiedziM. R.. Dodać przy tym wypada, że i Autor apelacji zdawał się – mimo wszystko – okoliczność tę tak właśnie postrzegać, skoro zarazem próbował (nieskutecznie, jak to wyżej omówiono) wykazać, że wypowiedzi oskarżonego miały charakter „spontaniczny”, co – w przypadku potwierdzenia – mogłoby rzeczywiście rzutować na odmienną ich ocenę w kontekście przesłanek ustalania zamiaru oskarżonego. Lakoniczny – skądinąd – wywód apelacji w istocie nie odnosi się do argumentacji sądu I instancji, a jedynie stanowi wyraz odmiennego – polemicznego – stanowiska skarżącego. Taki zaś sposób uargumentowania stawianej przez skarżącego tezy nie może przekonywać. Prokurator nie wykazał wadliwości rozumowania sądumeriti, a jedynie przedstawił własną, odmienną konkluzję wynikającą z wypowiedzianych przez oskarżonego po zdarzeniu słów. Prawidłowo też sąd I instancji zinterpretował znaczenie wypowiedzi oskarżonego (już tylko enigmatycznie powołaną w uzasadnieniu apelacji) - a skierowanej do funkcjonariuszy policji przybyłych na miejsce zdarzenia - iż „chciał zabić kochanka konkubiny”, gdyż „chciał się na nim zemścić” (por. str. 7 i 21 pisemnego uzasadnienia zaskarżonego wyroku). Wywody w tym przedmiocie zaprezentowane na str. 35-37 pisemnego uzasadnienia wyroku Sądu Okręgowego są w pełni przekonywające, opierają się na racjonalnym wnioskowaniu, przy uwzględnieniu ujawnionych w sprawie okoliczności. Sąd Apelacyjny w pełni je podziela. Skarżący nawet nie próbował z tymi wywodami sądumeritipodjąć polemiki, nie mówiąc już o próbie realnego wykazania wadliwości wnioskowania Sądu. Autor apelacji podniósł tylko, że oskarżony „potwierdził wobec innych osób, iż jego zamiarem było zabicie człowieka” (por. str. 5 apelacji). Stwierdzając tak, skarżący nie przedstawił jednak zarazem żadnych argumentów mogących poddać w wątpliwość prawidłowość wnioskowania sądu I instancji, a odnoszącego się do afirmowanej okoliczności. Nie może więc być skuteczną w takiej sytuacji prosta negacja wnioskowania Sądu i przedstawienie własnego, w istocie arbitralnego, niemal o charakterze aksjomatu, poglądu. Skoro przy tym i Sąd Apelacyjny nie znalazł przesłanek mogących podważyć prawidłowość wniosków zaprezentowanych przez sądmeriti,to tym samym brak jest i w omawianym zakresie podstaw do uznania, że afirmowana przez skarżącego okoliczność przemawia za uznaniem, że sąd I instancji dopuścił się błędu w ustaleniach faktycznych, o którym mowa w punkcie 1 apelacji. Dodać przy tym można, że przekonująco Sąd Okręgowy wskazał, że i czyn oskarżonego będący realizacją zamiaru spowodowania uJ. M.lekkich obrażeń ciała może być zasadnie traktowany jako wyraz zamierzonej przezM. R.- wobec tego ostatniego - „zemsty” za utrzymywanie kontaktów z jego byłą konkubiną (por. str. 37 pisemnego uzasadnienia zaskarżonego wyroku). Innymi więc słowy, zapowiedź „zemsty” ze strony oskarżonego nie musiała w żadnym razie wyrażać się wyłącznie w realizacji zamiaru zabójstwaJ. M., co zdaje się w apelacji sugerować skarżący, jako „motyw” jego działania (por. str. 4 apelacji). W takim kontekście nie mogą też przekonywać (dla uzasadnienia istnienia uchybienia podniesionego w punkcie I apelacji) wywody dotyczące tego, że uprzednio już oskarżony wypowiadał groźby „zniszczenia, załatwienia”J. M.(por. str. 4 i 5 apelacji). Okoliczności te (skądinąd nie mają one odzwierciedlenia w ustalonym przez sąd I instancji stanie faktycznym, co już samo w sobie czyni argumentację skarżącego do nich się odwołującą wręcz bezprzedmiotową) również ze swej istoty nie muszą świadczyć, że podjęte przez oskarżonego działanie było właśnie realizacją zamiaru zabójstwaJ. M.. Takie twierdzenia skarżącego w istocie pomijają argumentację sądumeriti, który szczegółowo i klarownie wyjaśnił przesłanki swego rozstrzygnięcia. Nie bez znaczenia dla oceny słów oskarżonego wypowiadanych czy to wcześniej, czy też po zdarzeniu, w kontekście rekonstrukcji zamiaru, z jakim działał, ma - trafnie zinterpretowane przez sąd I instancji - rzeczywiście przejawione przezM. R.(już po uderzeniu w samochódJ. B.) zachowanie –notabenesprzeczne wszak z tym, co sam podał przybyłym na miejsce zdarzenia policjantom (por. w tym przedmiocie ustalenia wynikające ze str. 6-7 pisemnego uzasadnienia zaskarżonego wyroku oraz wywody zawarte na jego str. 36). Ono również w oczywisty sposób wyklucza, aby zasadne było odwoływanie się do wypowiedzi oskarżonego, jako przesłanki ustalenia jego rzeczywistego zamiaru; w żadnym bowiem razie wypowiedzi te nie zostały „potwierdzone” jego dalszymi działaniami, które mógł przecież podjąć bezpośrednio po uderzeniu w samochód, którym w jego przekonaniu kierowałJ. M.. Trudno też uznać zasadność apelacji w kontekście trzeciej z powołanych przez skarżącego okoliczności. Istnienie zamiaru zabójstwa skarżący wyprowadza z faktu, że oskarżony „posłużył się samochodem”, a więc „przedmiotem niebezpiecznym” (por. str. 5 apelacji). Jest to wywód ograniczający się do powołania powyższej okoliczności i w żaden sposób nie odnoszący się do przesłanek rozumowania sądu I instancji, który i tę – afirmowaną przez skarżącego – okoliczność miał na uwadze w procesie wnioskowania (por. str. 33 pisemnego uzasadnienia zaskarżonego wyroku). Skarżący nie przestawił w istocie żadnych argumentów mogących skutecznie podważyć prawidłowość rozumowania Sądu Okręgowego. Taki, wyjątkowo ogólnikowy, sposób uzasadniania środka odwoławczego wniesionego na niekorzyść oskarżonego nie może w żadnym razie być skuteczny i skutkować uwzględnieniem wniosku odwoławczego o uchylenie zaskarżonego wyroku w części dotyczącej punktu I aktu oskarżenia z przekazaniem sprawy do ponownego rozpoznania. Skarżący bowiem i przez pryzmat tej, kolejnej, okoliczności również nie wykazał, że podniesione w punkcie I apelacji uchybienie rzeczywiście wystąpiło. Prokurator nie wykazał bowiem (a nawet w realny sposób tego nie próbował), że wnioskowanie sądu I instancji odnośnie tej ostatniej okoliczności było nieprawidłowe; skarżący rozumowania Sądu Okręgowego nie uczynił przedmiotem krytyki, a tym samym nie sposób (bo i brak ku temu podstaw z urzędu), aby skutecznie je podważyć. Wnioskowanie sądu I instancji jest logiczne, poprawne, zgodne z zasadami doświadczenia życiowego, a tym samym musi zasługiwać na akceptację. Bezpodstawnie skarżący powołuje „odhamowujące działanie alkoholu”, jako przesłankę wnioskowania o istnieniu uM. R.zamiaru zabójstwa. Wskazywane przez skarżącego działanie alkoholu oczywiście może skłaniać sprawcę do powzięcia takiego zamiaru, ale w żadnym razie go nie determinuje. Co więcej, sąd I instancji dostrzegł, że właśnie również w ustalonych w sprawie realiach działanie alkoholu na oskarżonego miało charakter odhamowujący (por. str. 27 i 35 pisemnego uzasadnienia zaskarżonego wyroku). Wpływ ten przejawił się w podjętym przez niego działaniu, w tym również w wypowiedziach na miejscu zdarzenia, na które powołuje się obecnie w apelacji skarżący. W żadnym jednak razie -wręcz z oczywistych przyczyn - nie jest uprawnione twierdzenie, iż wpływ alkoholu na oskarżonego „dowodzi”, iż tym samym musiał on działać z zamiarem zabójstwa. W ukazanych realiach, w świetle argumentacji przedstawionej w apelacji prokuratora, przy uwzględnieniu wywodów zawartych w pisemnym uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, Sąd Apelacyjny nie znalazł podstaw do uznania, że w sprawie rzeczywiście zaistniało afirmowane przez skarżącego w punkcie 1 apelacji uchybienie. Żadna z powołanych przez skarżącego okoliczności, oceniana odrębnie, czy też w kontekście pozostałych, nie prowadzi do koniecznego wniosku, iż oskarżony działał z zamiarem zabójstwa. Podobnie, Sąd Apelacyjny uznał, że nietrafnym jest zarzut podniesiony przez skarżącego w punkcie 2 apelacji. Na wstępie tego fragmentu rozważań należy podnieść kilka uwag dotyczących samej konstrukcji tego zarzutu. Przede wszystkim, skoro skarżący zarzut ten opiera na względnej przesłance odwoławczej określonej wpkt 2 art. 438 k.p.k., to winien nie tylko ograniczyć się do podniesienia samego zarzutu naruszenia prawa procesowego, ale też winien wykazać (a nie tylko „zadeklarować”), że afirmowane uchybienie co najmniej mogło mieć wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia. O ile więc w treści zarzutu zawarto sformułowanie, iż wskazana przez skarżącego „obraza przepisów postępowania miała wpływ na treść wyroku” (por. str. 1 apelacji), o tyle jednak w żaden sposób Autor apelacji tej ostatniej okoliczności nie uzasadnił. A warto przy tym zauważyć, że z przytoczonego sformułowania wynika, iż zarzucone sądowi I instancji uchybienie nie tylko mogło mieć „potencjalny” wpływ na treść zaskarżonego wyroku, ale wręcz taki wpływ miało. Skoro tak postrzegał omawianą kwestię Autor apelacji, to winien był przedstawić argumenty na poparcie tej tezy; w realiach zaś wniesionego środka odwoławczego, wskazana teza zarzutu jest – mówiąc wprost – wręcz gołosłowna. Nie ujawnił bowiem skarżący dlaczego afirmowane przez niego uchybienie (niezależnie od „merytorycznej” zasadności postawionego zarzutu co do naruszenia prawa procesowego) „miało wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia” i dlaczego uważa, że zaskarżony wyrok jest – w kontekście omawianego zarzutu – orzeczeniem wadliwym. Trzeba też wskazać, że – co do zasady – uchybienie przepisowiart. 424 k.p.k.nie może mieć wpływu na treść wyroku, a to z tego względu, że pisemne uzasadnienie jest sporządzane po jego wydaniu. Pisemne uzasadnienie zaskarżonego orzeczenia, które nie spełnia wymogów ustawowych może jednak uniemożliwiać – w skrajnych wypadkach – przeprowadzenie kontroli odwoławczej, albo też może dowodzić naruszenia przez sądmeritiinnych przepisów prawa procesowego (z reguły dotyczących postępowania dowodowego). Jakkolwiek skarżący nie raczył bliżej tej kwestii wyjaśnić, to jednak treść zarzutu (i po części ogólnikowe uzasadnienie) wymaga, aby Sąd Apelacyjny stwierdził (niejako dla porządku), że jeśli skarżący uważa, że afirmowane w apelacji uchybienieart. 424 § 1 pkt 2 k.p.k.ma uniemożliwiać kontrolę odwoławczą, gdyż sąd I instancji „zaniechał wyjaśnienia podstawy prawnej wyroku”, to pozostaje w tym przedmiocie w rażącym błędzie. Podstawa prawna wydanego wyroku została szeroko wyjaśniona przez sąd I instancji na str. 32-42 pisemnego uzasadnienia zaskarżonego wyroku, co w pełni umożliwiło przeprowadzenie i w tym zakresie stosownej kontroli odwoławczej. Konstrukcja omawianego zarzutu apelacji pozwala jednak zarazem na wniosek (niestety i tej kwestii skarżący nie raczył wyjaśnić w pisemnym uzasadnieniu wniesionego środka odwoławczego), iż naruszenieart. 424 § 1 pkt 2 k.p.k.prokurator w zasadniczej mierze postrzega jednak w drugim, ze wskazanych wyżej, aspekcie. Pisemne uzasadnienie wyroku Sądu Okręgowego ma więc w pojęciu skarżącego wyłącznie „dowodzić” uchybień innemu przepisowi prawa procesowego. W tym ostatnim zakresie skarżący wskazał na naruszenieart. 442 § 3 k.p.k., co samo w sobie –notabene- nie koresponduje z dalszymi wywodami uzasadnienia apelacji. Nie sposób bowiem w ich świetle dociec, na czym miałoby polegać naruszenie przez sądmeritiwskazanego przepisu, z którego wynika, że zapatrywania prawne i wskazania sądu odwoławczego co do dalszego postępowania są wiążące dla sądu, któremu sprawę przekazano do ponownego rozpoznania. Z czysto więc logicznych powodów, zarzut naruszeniaart. 442 § 3 k.p.k.li tylko wówczas miałby podstawy faktyczne, gdyby skarżący zarzucał sądowi ponownie rozpoznającemu sprawę naruszenie dyspozycji wynikającej z tego właśnie przepisu (a więc, gdyby sąd ten rozpoznał sprawę wbrew zapatrywaniom prawnym i wskazaniom sądu odwoławczego co do dalszego postępowania). Takich zaś „uchybień” skarżący Sądowi Okręgowemu w Siedlcach w żadnym razie nie zarzuca. W istocie bowiem Autor apelacji „naruszenie” przepisuart. 442 § 1 pkt 2 k.p.k.widzi w „zaniechaniu dokonania własnej oceny zebranych w sprawie dowodów w zakresie ustalenia zamiaru oskarżonego oraz zaniechania wyjaśnienia podstawy prawnej wyroku”. Właśnie tych okoliczności ma „dowodzić” pisemne uzasadnienie zaskarżonego wyroku, w którym – zdaniem skarżącego – sąd I instancji „powołał się na stanowisko sądu odwoławczego, które nie miało charakteru zapatrywania prawnego i wskazań co do dalszego procedowania” (por.pkt 2apelacji). Takie zaś ujęcie zarzutu, przy uwzględnieniu wywodów uzasadnienia apelacji, wskazuje, że w istocie intencją skarżącego było zarzucenie sądowi I instancji naruszenia zasady samodzielności jurysdykcyjnej. Okoliczność ta wprost wynika z treści uzasadnienia apelacji (por. str. 6). Z tego wniosek, że w istocie skarżący chciał zarzucić sądowi I instancji, iż naruszył – w zakresie wskazanym wpunkcie 2apelacji - przepisart. 8 § 1 k.p.k., co właśnie ma wynikać z treści pisemnego uzasadniania zaskarżonego wyroku w części dotyczącej oceny materiału dowodowego prowadzącej do ustaleń co do zamiaru oskarżonego, jak i wywodów w zakresie podstawy prawnej wydanego wyroku. Tak określone „uchybienie” Sądu Okręgowego (a tym bardziej uchybienie w zakresie stosowania przepisuart. 442 § 3 k.p.k.) w ocenie Sądu Apelacyjnego, wbrew przekonaniu skarżącego, jednak w sprawie nie wystąpiło. Warto przy tym zauważyć, że sam Autor apelacji chyba nie jest stanowczo przekonany o zaistnieniu afirmowanego uchybienia, skoro w uzasadnieniu wniesionego środka odwoławczego pisze wyłącznie o „wrażeniu”, że ustalenia faktyczne, które legły u podstaw konkluzji, iż oskarżony nie działał z zamiarem bezpośrednim zabójstwa, nie były wyrazem autonomicznych rozważań sądumeriti(por. str. 6 apelacji). Myli się też twierdząc, iż zaprezentowane w pisemnym uzasadnieniu zaskarżonego wyroku rozważania dotyczące kwestii zamiaru, z jakim działał oskarżony, i kwalifikacji prawnej jego czynu, były wyrazem „potraktowania” wywodów Sądu Apelacyjnego, który uprzednio rozpatrywał sprawę, jako wiążących go „zapatrywań prawnych i wskazań co do dalszego procedowania” (por. str. 6 apelacji). W żadnym razie takie twierdzenie nie jest uzasadnione nie tylko w kontekście treści pisemnego uzasadnienia zaskarżonego wyroku, ale też żadna okoliczność związana z procedowaniem w sprawie na takie stanowisko sądu I instancji nie wskazuje. To zaś, że ostatecznie sądmeritiwyraził stanowisko takie, jakie było wyrażane (co do zasady) w uzasadnieniu wyroku Sądu Apelacyjnego uchylającego uprzednio wydany w sprawie wyrok sądu I instancji (lecz bez żadnych przecież wskazówek co do konieczności rozstrzygnięcia sprawy w taki właśnie sposób, co pośrednio sam skarżący przyznał – por. str. 6 apelacji), w żadnym razie nie oznacza, że Sąd Okręgowy rozstrzygnął w przedmiocie procesu, uznając, że jest „związany” w tej kwestii stanowiskiem sądu odwoławczego, co zupełnie bezzasadnie sugeruje skarżący na stronie 6 apelacji. W żadnym razie nie uzasadnia wywodów apelacji twierdzenie Sądu Okręgowego zawarte na str. 24 pisemnego uzasadniania zaskarżonego wyroku, iż dokonując ustaleń co do zamiaru, z jakim działał oskarżony „kierował się wytycznymi oraz wskazaniami zawartymi w uzasadnieniu wyroku Sądu Apelacyjnego (...)”. Nie oznacza to przecież, że Sąd Okręgowy w Siedlcach poczuł się tymi wywodami Sądu Apelacyjnego „związany” i nie dokonywał, stosownie do treściart. 8 § 1 k.p.k., samodzielnie ustaleń faktycznych i samodzielnie nie rozważał zagadnień prawnych. Przytoczone stwierdzenie (na które zresztą też powołuje się skarżący na str. 6 apelacji) nie jest niczym więcej, jak wyrazem odniesienia się do tego, co w swych wywodach podniósł sąd odwoławczy i nie oznacza, że wywody te (dotyczące kwestii wykraczających poza granice wynikające z§ 3 art. 442 k.p.k.) uznał za „wiążące”. Przeczą zresztą stanowisku skarżącego dalsze stwierdzenia pisemnego uzasadnienia zaskarżonego wyroku, w którychexpressis verbissąd I instancji wprost odwołuje się do własnych ocen, w tym odnoszących się do dowodów mających znaczenie dla ustalenia zamiaru, z jakim działałM. R.(por. str. 24-30 oraz 32-37 pisemnego uzasadnienia zaskarżonego wyroku). Te same uwagi dotyczą rozważań sądu I instancji co do kwalifikacji prawnej przypisanego oskarżonemu czynu (str. 37-42 uzasadnienia wyroku Sądu Okręgowego). Podobieństwo wywodów obu Sądów wszak nie oznacza samo w sobie, że zaskarżone orzeczenie zapadło z naruszeniem zasady samodzielności jurysdykcyjnej, bez uwzględnienia wyników przeprowadzonego w sprawie postępowania dowodowego, bez dokonania „samodzielnej” jego oceny przez sąd I instancji. Inne rozumowanie byłoby wręcz rozumowaniemad absurdum– konsekwencją stanowiska skarżącego musiałaby być bowiem konkluzja, że sąd I instancji, ponownie rozpoznający sprawę, nie mógłby rozstrzygnąć sprawy przy uwzględnieniu wywodów sądu odwoławczego (a które nie wiązałyby sądu ponownie rozpoznającego sprawę). Takie zaś rozstrzygnięcie z czysto logicznych powodów nie oznacza samo w sobie (przy braku okoliczności wprost na to wskazujących), że sądmeritidlatego wydał dany wyrok, gdyż niesamodzielnie rozstrzygnął zagadnienia faktyczne i prawne. Odwoływanie się przez skarżącego do „redakcji” pisemnego uzasadnienia (por. str. 6 apelacji) nie ma w takich realiach żadnego merytorycznego znaczenia, o ile żadna rzeczywiście występująca w danej sprawie okoliczność nie potwierdza, że istotnie orzeczenie zapadło z naruszeniem zasady określonej wart. 8 § 1 k.p.k., co istotnie może mieć miejsce, jeśli sąd I instancji niewłaściwie odczyta przepisart. 442 § 3 k.p.k.W sprawie niniejszej taka okoliczność jednak nie zaistniała. W świetle powyższych wywodów, Sąd Apelacyjny, przy uwzględnieniu unormowaniaart. 434 § 1 k.p.k., uznał, że nie zaistniały uchybienia podniesione w apelacji prokuratora, co tym samym uniemożliwiło uwzględnienie wniosku o uchylenie zaskarżonego wyroku z przekazaniem sprawy do ponownego rozpoznania przez sąd I instancji, nie mówiąc już o braku podstaw do zmiany z urzędu zaskarżonego wyroku w części dotyczącej rozstrzygnięcia zawartego w jego punkcie I. Na marginesie, na koniec, trzeba dodać, że skarżący nie sformułował zarzutu naruszenia prawa materialnego, do którego zdaje się nawiązywać końcowy fragment uzasadniania apelacji. Już z tego powodu bliższe omawianie podniesionej w ten sposób okoliczności jest wręcz zbędne. Dość tylko wskazać, że podniesiona przez Autora apelacji kwestia użycia przez sąd I instancji spójnika „i”, zamiast sformułowania „w związku”, przy powoływaniu kwalifikacji prawnej w zakresieart. 157 § 2 i 3 k.k., nie ma żadnego znaczenia dla prawidłowości stosowania przepisów prawa materialnego (jest to wyłącznie kwestia poprawności stylistycznej) i tym samym nie uzasadnia ewentualnego (a chyba postulowanego przez skarżącego) „poprawiania” kwalifikacji prawnej czynu przypisanegoM. R.w punkcie I wyroku w trybieart. 455 k.p.k. Z tych wszystkich względów Sąd Apelacyjny nie uznał zasadności zarzutów podniesionych przez prokuratora. - Co do apelacji obrońcy. Na wstępie niniejszych rozważań należy zauważyć, że wpetitumwniesionego środka odwoławczego obrońcaM. R.wskazała, że skarży wyrok Sądu Okręgowego wyłącznie w części dotyczącej „orzeczonej kary łącznej pozbawiania wolności” oraz w części dotyczącej środka karnego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Analiza apelacji ukazała jednak, że przedmiotem kontroli odwoławczej skarżąca chciała uczynić wyrok sądu I instancji także w zakresie wymierzenia oskarżonemu „jednostkowej kary pozbawienia wolności” za czyn przypisany mu w punkcie I orzeczenia Sądu Okręgowego w Siedlcach. Jakkolwiek uwaga ta, w świetle unormowaniaart. 447 § 2 k.p.k., ma wtórne znaczenie, tym niemniej musiała być poczyniona dla porządku. Zważywszy zarazem na to, że kompleksowa kontrola odwoławcza doprowadziła do zmiany wyroku na korzyść oskarżonego w trybieart. 440 k.p.k.(o czym będzie mowa w dalszej części niniejszego uzasadnienia), wywody apelacji co do niewspółmierności orzeczonego wobecM. R.środka karnego stały się – z uwagi na treść orzeczenia Sądu Apelacyjnego – bezprzedmiotowe. Podobnie, bezprzedmiotowymi stały się zarzuty podniesione przez skarżącą w odniesieniu do wymiaru kary łącznej pozbawienia wolności orzeczonej przez sąd I instancji, a to dlatego, że kara ta musiała być ukształtowana na nowo w postępowaniu odwoławczym. W takim stanie rzeczy zasadniczym przedmiotem rozważań należy uczynić wywody apelacji dotyczące niewspółmierności kary jednostkowej pozbawienia wolności wymierzonej oskarżonemu za czyn przypisany mu w punkcie I aktu oskarżenia. W przekonaniu Sądu Apelacyjnego argumentacja skarżącej mająca wykazać, że kara dwóch lat pozbawienia wolności jest karą „niewspółmiernie surową”, jest nietrafna. Kara jednostkowa wymierzona oskarżonemu za przypisany mu występek jest niewątpliwe karą surową (wszak została orzeczona w górnej granicy ustawowego zagrożenia), jednakże nie można jej uznać za surową w stopniu „rażącym”, bo tylko taka sytuacja uzasadniałaby korektę zaskarżonego orzeczenia. Trzeba przy tym dodać, że w doktrynie i orzecznictwie za „rażącą” uważa się różnicę „wyraźną", „bijącą w oczy", pomiędzy karę wymierzoną za dane przestępstwo, a karą jaka powinna zostać za nie wymierzona. Taka sytuacja w realiach niniejszej sprawy nie zachodzi. Analiza treści uzasadnia zaskarżonego wyroku dowodzi bowiem, że Sąd Okręgowy w Siedlcach prawidłowo uwzględnił okoliczności mające znaczenie dla właściwej reakcji karnej na popełnione przezM. R.przestępstwo. Stanowisko skarżącej odwołujące się do „rodzaju i rozmiaru ujemnych następstw przestępstwa” ma wymiarstrictepolemiczny. Skarżąca pomija chociażby to, że obrażenia doznane przez pokrzywdzoną nie miały charakteru najistotniejszych przesłanek rzutujących na wymiar orzeczonej przez Sąd kary (por. str. 42-44 pisemnego uzasadnienia zaskarżonego wyroku). Stąd podjęta przez skarżącą próba doprowadzenia do jej złagodzenia m.in. poprzez afirmację tego, że w swoisty sposóbJ. B.„współprzyczyniła się” do tego, że doznała obrażeń ciała, gdyż jechała bez zapiętych pasów bezpieczeństwa nie może być skuteczna. Podobnie, nie może być skuteczną afirmacja tego, że obrażenia ciała doznane przez pokrzywdzoną „należały do kategorii lekkich” - jest to wszak okoliczność, która wpłynęła na przyjętą w wyroku kwalifikację czynuM. R.. Skarżąca nie wykazała w przekonywający sposób, że sąd I instancji poszczególnym okolicznościom rzutującym na wymiar kary nadał niewłaściwe znaczenie, a tym samym nie wykazała, że orzeczona kara ma charakter kary „niewspółmiernie surowej”. Szczególnie istotne jest, iż czyn oskarżonego rzeczywiście cechuje się bardzo znacznym stopniem społecznej szkodliwości. Wysoce naganne są pobudki, którymi kierował sięM. R.(por. wywody sądu I instancji zawarte na str. 42 pisemnego uzasadnienia zaskarżonego wyroku). Istotnie, jego działanie było zaplanowane i przemyślane. Skarżąca twierdząc, że w sprawie jednak istnieją okoliczności łagodzące (a których sąd I instancji nie dostrzegł), nadzwyczaj lakonicznie je wskazała (notabenetak sformułowane wywody zdają się raczej wskazywać na zarzut błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku i mającego wpływ na jego treść, aniżeli na zarzut rażącej niewspółmierności kary). Trudno przy tym zrozumieć dlaczego okolicznością łagodzącą ma być fakt „tylko jednorazowego” skazaniaM. R.za przestępstwo i „tylko na karę grzywny”. Z kolei wskazując na „pozytywną opinię w miejscu zamieszkania” oskarżonego skarżąca nie dostrzega, że pomimo wskazania w sprawozdaniu kuratora okoliczności mogących świadczyć o pozytywnych aspektach życia oskarżonego (które zresztą dostrzegł sąd I instancji – por. str. 43 pisemnego uzasadnienia zaskarżonego wyroku), nie ma on wymowy jednoznacznie pozytywnej, jak zdaje się to postrzegać obrońca oskarżonego. Skarżąca pomija w szczególności to, że oskarżony został też scharakteryzowany jako osoba nadużywająca alkoholu (przypisanego czynu też dopuścił się w stanie nietrzeźwości). W takim stanie rzeczy, w obliczu zaprezentowanej przez Autorkę apelacji argumentacji, wywód, iż orzeczona kara nie realizuje dyrektyw wynikających zart. 53 k.k.jest li tylko zwykłą polemiką z wywodami sądu I instancji i w żadnym razie ich skutecznie nie podważa. O konieczności złagodzenia orzeczonej kary nie przekonuje też ogólnikowe w istocie stwierdzenie apelacji (skądinąd pozbawione bliższej argumentacji), iż za złagodzeniem kary przemawiają „właściwości i warunki osobiste oskarżonego” (skarżąca bliżej nie wyjaśniła, jakie „właściwości i warunki osobiste” ma na myśli), jak i „zachowanie oskarżonego po popełnieniu przestępstwa (też bliżej nie zostało wyjaśnione, o jakim „zachowaniu” mowa w zarzucie). Sąd Okręgowy ferując karę za czyn z punktu I wyroku w pełni prawidłowo nie tylko uwzględnił niezbędne dla jej ukształtowania ustawowe przesłanki, ale też nadał wszystkim tym okolicznościom właściwą wagę i znaczenie. Reasumując należy skonstatować, że wymierzona oskarżonemu kara jest karą właściwą, słuszną, odpowiednio dolegliwą, ale też konieczną. Kontrola odwoławcza zaskarżonego orzeczenia doprowadziła też do konkluzji, iż rozstrzygnięcie co do nawiązki (czego skarżąca nie kwestionowała, ale co wymagało kontroli z uwagi na treśćart. 447 § 2 k.p.k.) jest w pełni prawidłowe (por. w tym przedmiocie str. 45 pisemnego uzasadnienia zaskarżonego wyroku). Jak już to wyżej zasygnalizowano, Sąd Apelacyjny stwierdził zarazem, że zaskarżone orzeczenie jest rażąco niesprawiedliwie w zakresie rozstrzygnięcia objętego punktem III wyroku Sądu Okręgowego w Siedlcach i konsekwencji winno być zmienione na korzyść oskarżonego w trybieart. 440 k.p.k. Rozstrzygnięcie sądu I instancji zawarte w punkcie III wyroku nie było zaskarżone ani przez obrońcę, ani przez prokuratora. Dlatego też należało w tym przedmiocie orzec z przekroczeniem granic zaskarżenia, co właśnie umożliwiaart. 440 k.p.k. Rzecz bowiem w tym, że stwierdzone w toku postępowania odwoławczego uchybienie, jakiego dopuścił się Sąd Okręgowy, jest wręcz zasadniczej natury, dotyczącej przesłanek odpowiedzialności karnejM. R.. Dlatego też Sąd Apelacyjny uznał, że utrzymanie w tym zakresie wyroku Sądu Okręgowego w Siedlcach w mocy byłoby rażąco niesprawiedliwe. Uchybienie, o którym mowa, polega na obrazie przepisu prawa procesowego –art. 443 k.p.k. W punkcie III wyroku Sąd Okręgowy przypisałM. R.zachowania, które – zdaniem tego Sądu – wyczerpały znamiona pozostających w kumulatywnym zbiegu przepisówart. 178a § 1 k.k.oraz244 k.k. O ile nie budzi wątpliwości prawidłowość rozstrzygnięcia co do zastosowania przepisuart. 244 k.k.(zarówno ustalenia faktyczne, jaki i dokonana subsumpcja są prawidłowe), o tyle wprawdzie opisane w wyroku zachowanie (a więc przyjęte przez Sąd ustalenia faktyczne) odpowiadają znamionom czynu penalizowanego przepisemart. 178a § 1 k.k., lecz powyższe jest li tylko skutkiem tego, że Sąd Okręgowy konstatując, iż opis czynu zarzucanego nie zawiera wszystkich, niezbędnych znamion, opis czynu przypisanego „uzupełnił” właśnie o owe „brakujące” znamię, tj. ustalenie, żeM. R.samochodem markiP.kierował „w ruchu lądowym” (por. w tym przedmiocie rozważania zawarte na str. 31 pisemnego uzasadnienia wyroku Sądu Okręgowego). Wprawdzie konstatacja sądumeritibyła prawidłowa (gdyż opis czynu zarzucanego zawarty w akcie oskarżenia istotnie nie obejmował wszystkich znamion czynu zart. 178a § 1 k.k.- nie obejmował ustalenia, iż oskarżony prowadził pojazd mechaniczny „w ruchu lądowym”), lecz braku tego Sąd Okręgowy konwalidować w niniejszym postępowaniu już nie mógł. Dokonując ustalenia, żeM. R.prowadził samochód „w ruchu lądowym” Sąd Okręgowy w Siedlcach nie dostrzegł, że w uprzednio wydanych wyrokach (które zostały uchylone z przekazaniem sprawy do ponownego rozpoznania) powyższe ustalenie nie zostało poczynione (Sądy przyjmowały opis czynu zarzuconego za opis czynu przypisanego, w konsekwencji –notabene– dopuszczając się obrazy przepisu prawa materialnego –art. 178a § 1 k.k., który także czyniły podstawą skazania), a wydane orzeczenia nie były w tym przedmiocie skarżone na niekorzyść oskarżonego. Oznacza to, że z uwagi na obowiązywanie w takich realiach procesowych zakazureformationis in peiusokreślonego wart. 443 k.p.k., Sąd Okręgowy w Siedlcach nie był władny w swoisty sposób „dookreślić” w treści wyroku znamion przypisywanego czynu, tak aby zawarte w nim ustalenia rzeczywiście odpowiadały normie sankcjonującej wynikającej zart. 178a § 1 k.k.(por. w tym przedmiocie m.in. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 15 listopada 2005r. wydane w sprawie IV KK 238/05, opublik. w LEX nr 172423). Dodać przy tym należy, że rację miał Sąd Okręgowy konstatując, że ustalenia poddawane subsumpcji pod wskazany przypis prawa materialnego muszą odnosić się także do „sfery ruchu”, w jakiej dany sprawca, znajdujący się w stanie nietrzeźwości, prowadzi pojazd mechaniczny. Ustaleń tych zaś w żadnym razie nie można domniemywać, ani też w swoisty sposób „wyprowadzać” z ustaleń wynikających z innego, również popełnionego przez sprawcę czynu. Poza zupełnie oczywistymi sytuacjami, w których już chociażby z natury danego „pojazdu mechanicznego” wynika, w jakiej sferze ruchu nietrzeźwy sprawca go prowadzi, niezbędne jest poczynienie w tym przedmiocie stosownych ustaleń.W realiach zaś niniejszej sprawy, ustalenie, że oskarżony prowadził swój samochód (czyli „pojazd mechaniczny”) właśnie „w ruchu lądowym” nie może mieć takiego „oczywistego” charakteru. Samochód ten mógł być bowiem „prowadzony” także poza „ruchem lądowym” (por. w tym przedmiocie m.in. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 marca 2012r. wydany w sprawie V KK 358/11, opublik. w LEX nr 1157593). Innymi więc słowy,z samego faktu, że dany sprawca „prowadzi samochód” nie wynika jedyna i konieczna konkluzja, że prowadzenie tego pojazdu mechanicznego zawsze, z natury rzeczy, ma miejsce „w ruchu lądowym”. To zaś oznacza konieczność czynienia w tym przedmiocie stosownych ustaleń, dla wykazania, że i to znamię czynuart. 178a § 1 k.k.jest spełnione. Bez znaczenia przy tym jest to, że okoliczność ta mogłaby być „wyprowadzoną” z ustaleń dotyczących innych, również osądzanych czynów. Opis czynu przypisywanego sprawcy w wyroku - i tylko tego czynu - musi odpowiadać wszystkim znamionom czynu zabronionego wynikającym z ustawy, aby można było stwierdzić przesłanki odpowiedzialności karnej, skutecznie przypisać danemu sprawcy popełnienie przestępstwa. Niezbędne więc jest jednoznaczne ustalenie w wyroku (w opisie czynu przypisanego), że dany sprawca swym działaniem (lub zaniechaniem) zrealizował wszystkie znamiona danego przestępstwa. W realiach zaś niniejszej sprawy, jak była o tym mowa, nie było już możliwe uwzględnienie w opisie czynu zawartym w punkcie III wyroku wszystkich znamion wynikających zart. 178a § 1 k.k., ich swoiste „dookreślenie”, uzupełnienie o to znamię, którego nie zawarto w opisie czynu zarzuconego. W ukazanym stanie rzeczy skazanieM. R.za zachowania penalizowane przepisemart. 178a § 1 k.k.jawi się więc jako rażąco niesprawiedliwe. Gwarancyjna norma prawa procesowego (art. 443 k.p.k.) stała bowiem na przeszkodzie przypisaniu mu w niniejszym procesie popełnienia i tego przestępstwa. W konsekwencji wyrok Sądu Okręgowego w Siedlcach musiał zostać zmieniony (w trybieart. 440 k.p.k.) na korzyść oskarżonego. Z opisu czynu przypisanegoM. R.w punkcie III wyroku należało wyeliminować ustalenia, które stały się podstawą przypisania mu realizacji znamion czynu zart. 178a § 1 k.k.(pkt I.2 wyroku Sądu Apelacyjnego). Z uwagi na to, że z uwagi na powyższe konieczne stało się uchylenie orzeczenia o karze łącznej, gdyż kara taka w zaistniałej sytuacji musiała być na nowo ukształtowaną, po orzeczeniu nowej kary jednostkowej za czyn przypisany – po modyfikacji – w punkcie III wyroku Sądu Okręgowego. Skoro zaś uchyleniu podlegało orzeczenie o karze łącznej, to w logicznej konsekwencji tego stanu rzeczy należało też uchylić orzeczenie o zaliczeniu na jej poczet okresu rzeczywistego pozbawienia wolności, które to rozstrzygnięcia obejmuje punkt I.1 wyroku Sądu Apelacyjnego. Wobec braku podstaw do przyjęcia kumulatywnej kwalifikacji prawnej zachowań, które ostatecznie zasadnie zostały objęte punktem III wyroku Sądu Okręgowego, opisany w nim czyn należało zakwalifikować wyłącznie zart. 244 k.k.(pkt I.3 wyroku Sądu Apelacyjnego). Trzeba przy tym dodać, że brak było podstaw do uznania, że czyn ten został popełniony w ramach działania oskarżonego w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, obok zachowań objętych punktem II wyroku (popełnienie czynu z punktu III wyroku wszak wiązało się z realizacją zamiaru, o którym z kolei mowa w punkcie I wyroku Sądu Okręgowego). Niezbędne jest też wskazanie, że nie można uznać, że czyn z punktu III wyroku Sądu Okręgowego został popełniony przez oskarżonego w warunkach ciągu przestępstw (art. 91 § 1 k.k.) - wraz z czynem objętym punktem II tego wyroku. Rzecz nie dotyczy przy tym wyłącznie problemu „tożsamości kwalifikacji prawnej” przestępstw, które mogą być uznane za popełnione w warunkach ciągu przestępstw, gdyż – pomijając w tym miejscu spór teoretyczny – wydaje się, że jest możliwe, aby w warunkach ciągu przestępstw zostały popełnione przestępstwa realizujące dany typ czynu zabronionego i realizujące znamiona tego samego typu, tylko że uznawane za „czyn ciągły” (który z punktu widzenia charakterystyki danego przestępstwa przecież nie różni się od czynu, który nie został popełniony w warunkachart. 12 k.k.). Istotniejsze jest to, że o tyle nie jest możliwe uznanie, że przestępstw z pkt II i III wyroku oskarżony dopuścił się w warunkach ciągu przestępstw, że takie stwierdzenie byłoby – z uwagi na zaostrzenie granic kary, która wówczas musiałaby być orzeczona za oba te przestępstwa (art. 91 § 1 k.k.) - byłoby to orzeczenie na niekorzyśćM. R.. W postępowaniu odwoławczym zmiana wyroku w trybieart. 440 k.p.k.jest zaś możliwa wyłącznie na korzyść oskarżonego. Zważywszy na ustalenia faktyczne, które legły u podstaw uznania, żeM. R.popełnił czyn kwalifikowany zart. 244 k.k.w czasie i miejscu opisanym w punkcie III wyroku sądu I instancji, Sąd Apelacyjny uznał, że ustawowe cele osiągnie kara orzeczona w wysokości ustawowego minimum (miesiąca pozbawienia wolności). Trzeba bowiem mieć na uwadze i to, że oskarżony w realiach omawianego zdarzenia nie stosował się do orzeczonego względem niego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych prowadząc swój samochód na przestrzeni zaledwie około kilometra, przez krótki czas (por. str. 4-5 pisemnego uzasadnienia zaskarżonego wyroku), co siłą rzeczy wpływa na zmniejszenie stopnia społecznej szkodliwości jego czynu. Nie ma żadnych racjonalnych przesłanek, aby oskarżonemu za przypisany czyn wymierzyć karę surowszą, aniżeli właśnie w wysokości ustawowego minimum. Skoro zaś środek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych był ściśle powiązany z przypisanym oskarżonemu przestępstwem zart. 178a § 1 k.k.(orzeczenie tego środka karnego miało charakter obligatoryjny w przypadku skazania także za czyn zart. 178a § 1 k.k.-art. 42 § 2 k.k.), to wobec zmiany zaskarżonego wyroku w tym właśnie zakresie, przy stwierdzeniu braku prawnych podstaw do przypisaniaM. R.popełnienia tego przestępstwa, należało też – co oczywiste - uchylić orzeczenie o przedmiotowym środku karnym (pkt I.4 wyroku Sądu Apelacyjnego). Przy uwzględnieniu ustawowych zasad wymiaru kary łącznej pozbawienia wolności (która mogła być orzeczona w granicach od dwóch lat do dwóch lat i siedmiu miesięcy) Sąd Apelacyjny orzekł ją w wysokości dwóch lat i czterech miesięcy pozbawienia wolności (pkt I.5 wyroku Sądu Apelacyjnego). Na jej ukształtowanie wpłynęła ocena relacji pomiędzy poszczególnymi przestępstwami, ich związków w aspekcie przedmiotowym, charakteru dóbr prawnych chronionych poszczególnymi normami sankcjonującymi. Nowa kara łączna została przy tym ukształtowana przy zachowaniu korzystnej dla oskarżonego zasady asperacji, tj. tej zasady, zgodnie z którą karę łączną kształtował sąd I instancji (por. str. 44 pisemnego uzasadnienia zaskarżonego wyroku). Zgodnie z treściąart. 63 § 1 k.k.na poczet orzeczonej kary łącznej pozbawienia wolności zaliczono oskarżonemu okres rzeczywistego pozbawienia wolności w niniejszej sprawie (pkt I.6 wyroku Sądu Apelacyjnego). Biorąc pod uwagę sytuację majątkową oskarżonego, przy uwzględnieniu, że obciąża go obowiązek alimentacyjny i zasądzono środek karny nawiązki, Sąd uznał za słuszne zwolnićM. R.od obowiązku poniesienia opłaty za obie instancje, zarazem zwalniając go w trybieart. 624 § 1 k.p.k.w związku zart. 634 k.p.k.od wydatków związanych z postępowaniem odwoławczym (pkt I.7 i IV wyroku Sądu Apelacyjnego). W pozostałym zakresie zaskarżony wyrok został utrzymany w mocy (pkt II wyroku Sądu Apelacyjnego). Sąd Apelacyjny nie znalazł bowiem – z przyczyn wyżej omówionych – podstaw do uwzględnienia zarzutów i wniosków obu apelacji, a zarazem przeprowadzona kontrola instancyjna pozwoliła na stwierdzenie, że w sprawie nie zachodzą uchybienia natury formalnej, które skutkowałyby uchyleniem bądź zmianą zaskarżonego wyroku z urzędu, poza zakresem wyżej wskazanym. O kosztach obrony z urzędu wykonywanej w stosunku do oskarżonego orzeczono na podstawie art. 29 ust. 1 ustawy z dnia 16 maja 1982r. Prawo o adwokaturze (t.j. – Dz.U. z 2009r., Nr 146, poz. 1188, z późn. zm.) w zw. z§ 14 ust. 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu(Dz. U. z 2002r., Nr 163, poz. 1348 z późn. zm.).
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Lublinie date: '2012-12-06' department_name: II Wydział Karny judges: - do SA Artur Majsak - Mariusz Młoczkowski - Cezary Wójcik legal_bases: - art. 157 § 2 i 3 k.k. - art. 438 pkt 2 i 3 k.p.k. - § 14 ust. 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu recorder: Agnieszka Grzywna signature: II AKa 253/12 ```
154505000005127_XVII_AmE_000175_2016_Uz_2018-10-10_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. aktXVII AmE 175/16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 24 września 2018 r. Sąd Okręgowy w Warszawie XVII Wydział Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów w składzie: Przewodniczący: SSO Dariusz Dąbrowski Protokolant: starszy sekretarz sądowy Jadwiga Skrzyńska po rozpoznaniu w dniu 24 września 2018 r. w Warszawie na rozprawie sprawy z odwołania(...) Spółki AkcyjnejwC. przeciwkoPrezesowi Urzędu Regulacji Energetyki o wymierzenie kary pieniężnej na skutek odwołania powoda od decyzji Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki z dnia 27 października 2016 roku Nr(...) 1 oddala odwołanie, 2 zasądza od(...) Spółki AkcyjnejwC.na rzecz Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki kwotę 720 zł (siedemset dwadzieścia złotych) tytułem kosztów zastępstwa procesowego. SSO Dariusz Dąbrowski Sygn. akt XVII AmE 175/16 UZASADNIENIE Prezes Urzędu Regulacji Energetyki (Prezes URE, pozwany) decyzją z dnia 27 października 2016 r. Nr(...)na podstawie art. 168 pkt 11 i art. 169 ust. 1 pkt 1 oraz art. 170 ust. 4 pkt 1 w związku z art. 9 ust. 1 pkt 5 i pkt 7 ustawy z dnia 20 lutego 2015 r. o odnawialnych źródłach energii (Dz.U. z 2015 r., poz. 478 z późn. zm.) orazart. 104 k.p.a w związku zart. 30 ust. 1 ustawy z dnia 10 kwietnia 1997 r. Prawo energetyczne(Dz.U. z 2012 r. poz. 1059 z późn. zm.) po przeprowadzeniu postępowania administracyjnego w sprawie wymierzenia kary pieniężnej(...) S.A.wC.(powód) w związku z nieprzedłożeniem Prezesowi URE w terminie 30 dni od zakończenia I kwartału 2016 r. sprawozdania kwartalnego, zawierającego informacje określone w art. 9 ust. 1 pkt 5 ustawy o odnawialnych źródłach energii, co stanowiło naruszenie obowiązku określonego w art. 9 ust. 1 pkt 7 ww. ustawy orzekł, że przedsiębiorca– (...) S.A.wC.naruszył art. 9 ust. 1 pkt 7 ustawy o odnawialnych źródłach energii w ten sposób, że nie przedłożył Prezesowi URE w terminie 30 dni od dnia zakończenia I (pierwszego) kwartału 2016 r. sprawozdania kwartalnego, zawierającego informacje wymienione w art. 9 ust. 1 pkt 5 ustawy o odnawialnych źródłach energii, za I (pierwszy) kwartał 2016 r. – pkt 1 decyzji. W pkt 2 decyzji za opisane wyżej działania Prezes URE wymierzył powodowi karę pieniężną w wysokości 10.000 zł. Od powyższej decyzji powód wniósł odwołanie. Zaskarżonej decyzji zarzucił: 1 naruszenie art.174 ust.2 ustawy z dnia 20 lutego 2015 r. o odnawialnych źródłach energii poprzez jego niezastosowanie i zaniechanie odstąpienia od wymierzenia kary pomimo, że zakres naruszeń powodowej spółki jest znikomy, a spółka zaprzestała naruszania prawa, składając sprawozdanie, o którym mowa w art. 9 ust. 1 pkt 7 ustawy, za I kwartał 2016 r. oraz za 2015 r., przez co spółka wypełniła niezwłocznie obowiązek sprawozdawczy za cały okres, w jakim prowadzi działalność gospodarczą w zakresie wytwarzania energii elektrycznej w małej instalacji odnawialnego źródła energii, tym bardziej, że powodowa spółka wytwarza energię elektryczną wyłącznie w celu jej zużycia na potrzeby własne, natomiast nie sprzedaje i nie obraca energią elektryczną, przez co ze względu na skalę inwestycji, a także niedawno wprowadzone w życie przepisy ustawy i jednorazowy brak złożenia sprawozdania w terminie, zaniechanie powodowej spółki należało uznać za znikome; 2 naruszenieart. 56 ust. 1 ustawy z dnia 10 kwietnia 1997 r. Prawo energetycznepoprzez jego zastosowanie i powołanie linii orzeczniczej Sądu Najwyższego wypracowanej na podstawie treści ww. przepisu w uzasadnieniu decyzji, podczas gdy ustawa z dnia 20 lutego 2015 r. o odnawialnych źródłach energii, w oparciu o którą procedował Prezes URE, posiada samodzielne, odrębne regulacje w zakresie nakładania kary pieniężnej (art. 168 – 177 ustawy), do których nie należy stosować regulacjiustawy Prawo energetyczne. Na podstawie przedstawionych zarzutów powód wniósł o uchylenie zaskarżonej decyzji w całości ewentualnie o zmianę zaskarżonej decyzji w pkt II w części dotyczącej wysokości nałożonej kary pieniężnej przez jej uchylenie. Ponadto wniósł o zasądzenie od pozwanego Prezesa URE na rzecz powoda kosztów sądowych, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego wg norm prawem przepisanych. W odpowiedzi na odwołanie Prezes URE wniósł o jego oddalenie oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych. Wniósł także o przeprowadzenie dowodu z dokumentów zgromadzonych przez Prezesa URE w postępowaniu administracyjnym w sprawie wymierzenia powodowi kary pieniężnej - na okoliczność prawidłowości zaskarżonej decyzji. Na rozprawie w dniu 24 września 2018 r. pełnomocnik pozwanego podtrzymał stanowisko zawarte w zaskarżonej decyzji. Wniósł o oddalenie odwołania oraz o przeprowadzenie dowodów z dokumentów zgromadzonych przez Prezesa URE w postępowaniu administracyjnym w sprawie wymierzenia powodowi kary pieniężnej na okoliczność twierdzeń zawartych w zaskarżonej decyzji. Wniósł o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów postępowania w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Sąd Okręgowy w Warszawie Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów ustalił następujący stan faktyczny: Powód(...) S.A.wC.prowadzi działalność gospodarczą w zakresie wytwarzania energii elektrycznej w małej instalacji odnawialnego źródła energii tj. w elektrowni fotowoltaicznej o mocy 0,041 MW. W związku z tym w dniu 23 czerwca 2015 r. powód został wpisany przez Prezesa URE do rejestru wytwórców energii w małej instalacji (k 1 akt administracyjnych). Pismem z dnia 15 lipca 2016 r. Prezes Urzędu Regulacji Energetyki zawiadomił wytwórcę o wszczęciu postępowania w związku z ujawnieniem nieprawidłowości związanych z niezłożeniem sprawozdania kwartalnego, o którym mowa w art. 9 ust. 1 pkt 7 ustawy o odnawialnych źródłach energii, zgodnie ze wzorcem sprawozdania kwartalnego określonego w rozporządzeniu Ministra Gospodarki z dn. 28 kwietnia 2015 r., w sprawie wzoru sprawozdania kwartalnego wytwórcy energii w małej instalacji (Dz.U. z 2015 r. poz. 595) . (pismo znak:(...), k.3 akt admin.). Wytwórca na żądanie Prezesa URE dnia 19.07.2016 r. przedłożył sprawozdanie o którym mowa w art. 9 ust. 1 pkt 7 ustawy o odnawialnych źródłach energii, wykazując w nim że wytworzył energię elektryczną z odnawialnych źródłach energii w małej instalacji o mocy 1,924 MWh w okresie sprawozdawczym za pierwszy kwartał 2016 r. (pismo k. 6-7 akt admin.) Zawiadomieniem z dnia 20 września 2016 r Prezes URE w oparciu oart. 10 § 1 k.p.a powiadomił wytwórcę o zakończeniu postępowania dowodowego w sprawie i możliwości zapoznania się z zebranym materiałem dowodowym i prawie do złożenia dodatkowych uwag i wyjaśnień - z prawa tego wytwórca skorzystał, uwag nie zgłosił. (k. 19 akt administracyjnych.) Sąd ustalił powyższy stan faktyczny na podstawie dokumentacji znajdującej się w aktach sprawy oraz w aktach przesłanych przez organ regulacyjny. Sąd Okręgowy w Warszawie- Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zważył, co następuje: Odwołanie nie zasługuje na uwzględnienie. Stosownie do art. 9 ust. 1 pkt 7 ustawy OZE, wytwórca wykonujący działalność gospodarczą w zakresie małych instalacji obowiązany jest bez wezwania przekazywać Prezesowi URE sprawozdania kwartalne zawierające informacje, o których mowa w art. 9 ust. 1 pkt 5 ustawy OZE, w terminie 30 dni od dnia zakończenia kwartału. Obowiązek ten podlega sankcji z art. 168 pkt 11 ustawy OZE , zgodnie z którą „karze pieniężnej podlega ten, kto nie przedkłada w terminie Prezesowi URE sprawozdania, o którym mowa w art. 9 ust. 1 pkt 7, lub podaje nieprawdziwe informacje” . Dla nałożenia sankcji istotne jest zatem jedynie istnienie obowiązku prawnego zabezpieczonego sankcją oraz stwierdzenie jego naruszenia przez zobowiązany podmiot. W okolicznościach niniejszej sprawy wytwórca nie kwestionował faktu otrzymania kierowanego przez organ zawiadomienia z dnia 15 lipca 2016 r. (k. 3 akt admin), jak również nie kwestionował faktu, że obowiązek sprawozdawczy, o którym mowa w art. 9 ust 7 ustawy OZE, zrealizował w dniu 19 lipca 2016 r. tj. po upływie terminu 30 dni którego bieg rozpoczyna się od dnia zakończenia pierwszego kwartału tj. 31 marca 2016 roku, a kończy bieg 30 kwietnia 2016 roku,w czasie gdy organ wszczął już postępowania w sprawie nałożenia kary pieniężnej za niewykonanie obowiązku przedłożenia sprawozdania kwartalnego. Odpowiedzialność z tytułu naruszenia obowiązków wynikających z przepisów ustawy OZE podobnie jakustawy prawo energetyczne, ma charakter obiektywny tj. nie wymaga wykazania winy umyślnej lub nieumyślnej karanego podmiotu (por. m.in. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 listopada 2008 r. III SK 6/08 i powołane tam orzecznictwo). Dla stwierdzenia naruszenia przez wytwórcę ciążącego na nim obowiązku wystarczające jest ustalenie, że dany podmiot zachował się w sposób sprzeczny z wiążącym go nakazem lub zakazem. Obiektywny charakter odpowiedzialności deliktowej określonej w art. 168 pkt pkt 11, został zliberalizowany przez normę z art. 174 ust. 2 ustawy OZE, tj przyznanie organowi regulacyjnemu uprawnienia do odstąpienia od wymierzenia kary , gdy wytwórca zachował się sprzecznie z normą ustawy OZE, lecz zmienił swoje zachowanie (zrealizował obowiązek), zanim organ regulacyjny powziął wiadomość i o ile zakres naruszenia był znikomy. Z tego, dobrodziejstwa wytwórca nie może skorzystać, ponieważ zrealizowanie obowiązku, z przekroczeniem terminu ustawowego, nie było następstwem jego aktu dobrowolnego, lecz nastąpiło po wezwaniu organu, co było bezsporne. Należy przy tym wskazać, ze przesłanki określone w art. 174 ust. 2 ustawy OZE, musza być spełnione łącznie, aby można było odstąpić od wymierzenia danemu przedsiębiorcy kary pieniężnej. Taka sytuacja, jak wyżej wskazano, w przedmiotowej sytuacji nie występuje, gdyż sprawozdanie zostało złożone przez powoda po powzięciu przez organ wiadomości o naruszeniu obowiązujących przepisów. Zupełnie bezzasadny jest zarzut naruszeniaart. 56 ust. 1 ustawy Prawo energetyczne, poprzez oparcie się w uzasadnieniu na orzeczeniach Sądu Najwyższego dotyczących innego stanu faktycznego i prawnego. Decyzja zawiera samoistne uzasadnienie stanu faktycznego i prawnego, a odwołanie się do poglądów doktryny nie może stanowić o nieprawidłowości wydanego orzeczenia. Mając powyższe na uwadze należy wskazać, że zrealizowany został stan faktyczny odpowiadający hipotezie art. 168 pkt 11 OZE stanowiącej, że karze pieniężnej podlega ten, kto nie przedkłada w terminie Prezesowi URE sprawozdania, o którym mowa w art. 9 ust. 1 pkt 7, lub podaje nieprawdziwe informacje. Wykazanie tego faktu bezwzględnie uprawniało Prezesa URE do zastosowania wymiaru kary zgodnie z art. 170 ust. 4 pkt 1 ustawy OZE w wysokości 10.000 zł W rezultacie powyższych rozważań, Sąd ocenił odwołanie powoda za niezasadne i oddalił odwołanie na podstawieart. 47953§ 1 k.p.c. O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawieart. 98 k.p.c.zasądzając na rzecz pozwanego zwrot poniesionych przez niego kosztów niezbędnych do celowego dochodzenia swoich praw, na które składają się koszty zastępstwa procesowego. SSO Dariusz Dąbrowski
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Warszawie date: '2018-09-24' department_name: XVII Wydział Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumenta judges: - Dariusz Dąbrowski legal_bases: - art. 10 § 1 k.p. - art. 30 ust. 1 ustawy z dnia 10 kwietnia 1997 r. Prawo energetyczne - art. 98 k.p.c. recorder: starszy sekretarz sądowy Jadwiga Skrzyńska signature: XVII AmE 175/16 ```
152500000000503_I_ACa_001331_2016_Uz_2017-04-24_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I ACa 1331/16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 24 kwietnia 2017 r. Sąd Apelacyjny w Łodzi I Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący SSA Dariusz Limiera Sędziowie SA Jacek Pasikowski del. SO Bożena Rządzińska (spr.) Protokolant sekretarz sądowy Lidia Milczarek po rozpoznaniu w dniu 12 kwietnia 2017 r. w Łodzi na rozprawie sprawy z powództwaJ. S. przeciwkoK. M. o zadośćuczynienie na skutek apelacji powoda od wyroku Sądu Okręgowego w Płocku z dnia 7 czerwca 2016 r. sygn. akt I C 2021/15 1 oddala apelację; 2 przyznaje i nakazuje wypłacić ze Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Płocku na rzecz adwokataP. M.prowadzącego Kancelarię Adwokacką wP.kwotę 3.321 (trzy tysiące trzysta dwadzieścia jeden) zł brutto tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzęduw postępowaniu apelacyjnym. Sygn. akt I ACa 1331/16 UZASADNIENIE Wyrokiem z dnia 7 czerwca 2016 roku Sąd Okręgowy w Płocku w sprawie z powództwaJ. S.przeciwkoK. M.o zadośćuczynienie za naruszenie dóbr osobistych: 1 oddalił powództwo; 2 przyznał adwokatowiP. M.wynagrodzenie za pomoc prawną świadczoną powodowi z urzędu w wysokości 3.600 zł wraz z należnym podatkiem VAT, które nakazał wypłacić ze Skarbu Państwa Sądu Okręgowego w Płocku. Sąd Okręgowy ustalił, że pomiędzyJ. S.a jego siostrąB. K.od kilku lat istniał konflikt związany ze spadkiem po matce, którego składnikiem była nieruchomość położona wM.przyul. (...). W drodze działu spadku przedmiotowa nieruchomość została podzielona na dwie działki na rzeczJ. S.iB. K.. Na granicy tych dwóch nieruchomości usytuowana jest studnia, która m. in. jest przedmiotem konfliktu między rodzeństwem.J. S.składał liczne zawiadomienia na policję o rzekomo popełnionych przez siostrę przestępstwach na jego rzecz. Dotyczyło to m. in, rzekomego zatrucia wody w studni, zatrucia gołębi i psów, uszkodzenia mienia w 2012 r. w postaci rury doprowadzającej wodę do budynku powoda oraz uszkodzenia mienia w postaci wycięcia fragmentu przęsła i naruszenia miru domowego poprzez wdarcie się przezB.iA.małżonkówK.na ogrodzoną działkęJ. S., kradzieży połowy klamki od furtki wejściowej do posesji powoda oraz uszkodzenia tej kłódki, uszkodzenia mienia w postaci krzeseł ogrodowych i krzewów na szkodęJ. S.oraz w sprawie wdarcia się przezB.iA. K.po uprzednim rozpinaniu siatki ogrodowej na ogrodzony teren posesjiJ. S., zmuszania do określonego zachowania się przezB. K.. W większości tych spraw odmówiono wszczęcia dochodzenia lub postępowanie zostało umorzone. Na skutek opisanego konfliktu i zawiadomień o popełnieniu przestępstw,B. K.na terenie swojej posesji zainstalowała kamery utrwalające obraz. Utrwalony na nagraniach obraz rejestrujący zachowanie na terenie posesjiJ. S.przekazywałaK.Policji wM.wraz z zawiadomieniami o popełnienie przestępstw na jej szkodę przezJ. S.. W dniu 24 grudnia 2013 r. w Komisariacie Policji wM.zatrudniony tam w sekcji wykroczeń policjantK. M.dokonał przy wykorzystaniu służbowego komputera odtworzenia płyty CD-R załączonej do zawiadomieniaB. K.z dnia 16 grudnia 2013 r. Na odtwarzanym obrazie widać było północną część posesji położonej wM.przyul. (...)orazJ. S.w sytuacji, gdy demontuje listwę stanowiącą element ogrodzenia, którą następnie przerzuca na sąsiednią posesję oraz demontuje głaz studni usytuowanej na granicy wskazanych nieruchomości. Uzyskany materiał dowodowy pozwany przekazał do Sądu Rejonowego w Żyrardowie wraz z wnioskiem o ukaranieJ. S.. W tak ustalonych okolicznościach faktycznych Sąd Okręgowy uznał, że roszczenie powoda nie zostało udowodnione ani co do zasady, ani co do wysokości. Wskazał, że działania pozwanegoK. M.nie były bezprawne, lecz mieściły się w zakresie jego uprawnień i obowiązków służbowych, pozwany nie może więc domagać się od niego zadośćuczynienia na podstawieart. 24 k.c.w zw. zart. 23 k.c.i448 k.c.Sąd Okręgowy podkreślił nadto, iż pozwany nie zainstalował kamery i monitoringu, które nagrywają działania powoda, lecz uczyniła to siostra powoda dla osobistych celów. Pozwany nie może więc ponosić odpowiedzialności za ewentualne naruszenie dóbr osobistych powoda w postaci braku prywatności czy swobodnego korzystania z własnej posesji na skutek rejestracji jego zachowań. Sąd Okręgowy pominął dowód z przesłuchania stron, podkreślając subsydiarny charakter tego dowodu. Apelację od powyższego wyroku wniósł powód, zaskarżając go w zakresie punktu pierwszego. Skarżący zarzucił naruszenie przepisów postępowania mające wpływ na treść zaskarżonego wyroku w postaci: -art. 299 k.p.c.w zw. zart. 217 § 3 k.p.c.poprzez pominięcie dowodu z przesłuchania stron postępowania jako nieprzydatnego w sprawie, podczas gdy fakty istotne dla rozstrzygnięcia sprawy nie zostały wyjaśnione; -art. 233 § 1 k.p.c.poprzez ograniczenie środków dowodowych powoda i niemożność wszechstronnego rozpatrzenia zebranego materiału dowodowego pod kątem ustalenia przekroczenia uprawnień przez pozwanego, doznanej przez to przez powoda krzywdy i jej rozmiaru, których wyłączenie przez sąd I instancji w przedmiotowym stanie faktycznym bez przeprowadzenia dowodu wskazanego przez powoda, jest wyrazem dowolnej oceny materiału dowodowego. Ponadto skarżący zarzucił naruszenia norm prawa materialnego tj.art. 23 k.c.w zw. zart. 24 § 1 k.c.w zw. zart. 448 k.c.poprzez oddalenie powództwa wobec stwierdzenia braku naruszenia dóbr osobistych powoda, braku bezprawności działania pozwanego oraz braku po stronie powoda krzywdy będącej w związku przyczynowym z działaniami pozwanego. W konkluzji skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uwzględnienie powództwa w całości, tj. zasądzenie na rzecz powoda od pozwanego kwoty 100.000 zł tytułem zadośćuczynienia oraz o zasądzenie kosztów świadczonej pomocy prawnej z urzędu według norm przepisanych, które to koszty nie zostały uiszczone ani w całości ani w części. Pozwany wniósł o oddalenie apelacji. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: Apelacja jest bezzasadna. Chybiony jest zarzut naruszeniaart. 299 k.p.c.w zw. zart. 217 § 3 k.p.c.Dowód z przesłuchania stron jest dowodem o charakterze posiłkowym i dopuszczalny jest tylko wtedy, gdy nie można istotnych dla sprawy okoliczności wyjaśnić za pomocą innych środków dowodowych. Zarzut naruszeniaart. 299 k.p.c.wymaga więc wykazania, iż mimo wyczerpania środków dowodowych, pozostały niewyjaśnione fakty istotne dla rozstrzygnięcia sprawy, a mimo to sąd zrezygnował z dowodu z przesłuchania stron, co mogło mieć wpływ na wynik sprawy. W rozpatrywanej sprawie tego rodzaju sytuacja nie miała miejsca, a wszystkie fakty istotne dla rozstrzygnięcia sprawy zostały wyjaśnione za pomocą dowodów z dokumentów oraz fotografii. Podkreślić należy, że w sytuacji, gdy sprawie nie wykazano w żaden sposób, że pozwany dokonał montażu kamer na cudzej nieruchomości w celu obserwacji zachowań powoda, a z ustalonego stanu faktycznego wynika, iż działania pozwanego względem powoda nie miały bezprawnego charakteru, to dalsze prowadzenie postępowania dowodowego na okoliczność krzywdy skarżącego wywołanej działaniem pozwanego było bezprzedmiotowe. Niniejsze postępowanie nie ujawnia, jakie dobra osobiste powoda rzekomo zostały naruszone, albowiem ani pozew, ani dalsze pisma - a w konsekwencji ustalenia Sądu Okręgowego – nie określają tej materialnej przesłanki koniecznej dla uwzględnienia powództwa o ochronę dóbr osobistych. Zatem i z tego względu przeprowadzenie dowodu z przesłuchania powoda na wymienione przez niego okoliczności nie miało uzasadnienia. Sąd Okręgowy prawidłowo więc pominął dowód z przesłuchania strony powodowej na podstawieart. 217 § 3 k.p.c., uznając, iż istotne dla rozstrzygnięcia sprawy okoliczności sporne zostały już dostatecznie wyjaśnione. Odnosząc się do zarzut naruszeniaart. 233 § 1 k.p.c., należy zauważyć, że sprowadza się on również do kwestionowania zasadności oddalenia wniosku powoda o przeprowadzenie dowodu z jego przesłuchania na okoliczność przekroczenia uprawnień przez pozwanego i doznanej przez powoda krzywdy. W uzasadnieniu przedmiotowego zarzutu skarżący nie podważa bowiem prawidłowości oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego, a jedynie zarzuca, że Sąd Okręgowy orzekł w sprawie bez przeprowadzenia dowodu „wskazanego przez powoda”. Zaprezentowanego stanowiska nie sposób zaaprobować w sytuacji, gdy kwestia przekroczenia uprawnień przez pozwanego, będącego funkcjonariuszem policji i w okolicznościach rozpoznawanej sprawy działającym na skutek zawiadomienia pochodzącego odB. K.została przez Sąd Okręgowy oceniona w zgodzie z dyrektywamiart. 233 § 1 k.p.c., na podstawie zebranych dokumentów w sprawie, zaś przesłuchanie powoda na wskazane okoliczności należy ocenić jako zbędne. W tym stanie rzeczy, wobec prawidłowo ustalonego przez Sąd Okręgowy stanu faktycznego, który Sąd Apelacyjny podziela, przyjmując za własny, ocena jurydyczna żądania pozwu nie budzi zastrzeżeń. W związku z powyższym zarzut naruszenia prawa materialnego w postaciart. 23 k.c.w zw. zart. 24 k.c.w zw. zart. 448 k.c., nie zasługuje na aprobatę. Stosownie do treściart. 23 k.c., katalog dóbr osobistych podlegających ochronie, nie jest wyczerpujący, tak więc można wskazać jako przedmiot analizowanej ochrony również inne dobra osobiste niż wymienione przez ustawodawcę. Każdorazowo żądanie ochrony uwarunkowane jest jednak wykazaniem istnienia dobra osobistego, które miałoby być dotknięte naruszeniem. Nadto dla skorzystania z instrumentów przewidzianych w ustawie koniecznym jest ustalenie, że doszło do naruszenia dobra osobistego, względnie jego zagrożenia naruszeniem (art. 24 § 1 k.c.). Na gruncie komentowanej regulacji podkreśla się, że niemajątkowa ochrona dóbr osobistych ma naturę obiektywną, to jest niezależną od winy, bowiem wystarczającą przesłanką jej udzielenia jest bezprawność działania sprawcy. Jednakże, gdy chodzi o roszczenia majątkowe związane z naruszeniem dóbr osobistych ustawa odsyła do reguł ogólnych dotyczących zasad przyznawania odszkodowania lub zadośćuczynienia (zdanie drugie § 1 art. 24 k.c.i§ 2tegoż przepisu). Reasumując, oznacza to, że w wypadku żądania zadośćuczynienia z tytułu naruszenia dobra osobistego innego niż zdrowie, przesłanką konieczną jest stwierdzenie winy po stronie osoby odpowiedzialnej (art. 448 k.c.). Powyższe uwagi ogólne dotyczące konstrukcji ochrony dóbr osobistych, należało przytoczyć z uwagi na ich pierwszorzędne znaczenie dla oceny zasadności żądania pozwu w niniejszej sprawie. Jak trafnie dostrzeżono bowiem w pisemnych motywach zaskarżonego wyroku, w realiach faktycznych niniejszej sprawy nie zrealizowała się żadna z opisanych wyżej przesłanek ustawowych. Powód nie wykazał naruszenia dóbr osobistych i winy strony pozwanej, zaś ta ostatnia sprostała obaleniu domniemania bezprawności działania. We wskazanym kontekście, zarzut naruszeniaart. 24 k.c., polegający na uznaniu, że pozwany działał bezprawnie, nie zasługuje na aprobatę. Przepisart. 24 § 1 k.c.wprowadza domniemanie bezprawnego działania sprawcy naruszenia cudzego dobra osobistego. W konsekwencji w procesie o ochronę dóbr osobistych na powodzie ciąży jedynie dowód wykazania samego faktu naruszenia dóbr osobistych, a na pozwanym spoczywa obowiązek wykazania, że naruszenie to nie miało charakteru bezprawnego. Oceniając, czy w konkretnym przypadku działanie naruszające dobro osobiste innej osoby miało charakter bezprawny, należy uwzględnić szereg czynników. Za bezprawne uważa się każde działanie naruszające dobro osobiste, jeżeli nie zachodzi żadna ze szczególnych okoliczności usprawiedliwiających. Do okoliczności wyłączających bezprawność naruszenia dóbr osobistych z reguły zalicza się działanie w ramach porządku prawnego to jest działanie dozwolone przez obowiązujące przepisy prawa, wykonywanie prawa podmiotowego, zgodę pokrzywdzonego, działanie w obronie uzasadnionego interesu. Dla uchylenia się od odpowiedzialności konieczne jest stwierdzenie przesłanek wyłączających bezprawność. Na gruncie ochrony dóbr osobistych postuluje się obiektywizację ocen. Przy określaniu rozmiaru krzywdy nie można opierać się wyłącznie na subiektywnym odczuciu dotkniętego naruszeniem, ale uwzględniać trzeba przeciętną miarę nie tracąc przy tym z pola widzenia okoliczności, iż ochrona dóbr osobistych powinna być utrzymana w rozsądnych granicach (por. P. Księżak w:Kodeks cywilny. Część ogólna. Komentarz, LEX, pod red. M. Pyziak – Szafnickiej, System Informacji Prawnej LEX 2009). Odnosząc powyższe uwagi do realiów badanej sprawy należy przypomnieć, że powód w istocie nie sprecyzował, jakie dobro osobiste według niego zostało naruszone bądź zagrożone. Nawet gdyby przyjąć, że powód domaga się zadośćuczynienia z tytułu naruszenia prywatności, to pozwany skutecznie obalił domniemanie bezprawności wynikające zart. 24 k.c.Ujawniając bowiem uzyskane odB. K.nagranie i przekazując je jako dowód sądowi w ramach prowadzonego postępowania karnego, pozwany wykonywał swoje obowiązki służbowe, których nie nadużył, wręcz przeciwnie, był do ich wykonania zobligowany. Działanie pozwanego w ramach porządku prawnego było działaniem dozwolonym przez obowiązujące przepisy prawa i stanowi okoliczność wyłączającą bezprawność naruszenia dóbr osobistych, o ile do nich by doszło, co, jak wyżej ujawniono, nie miało w rozpoznawanej sprawie miejsca. Ustalony stan faktyczny nie daje zatem podstaw do twierdzenia, by zachowanie pozwanego było bezprawne, niezgodne z zasadami współżycia społecznego czy też naruszało w jakikolwiek sposób dobra osobiste powoda. Wobec bezzasadności zarzutów apelacji, podlegała ona oddaleniu na podstawieart. 385 k.p.c.W tej sytuacji, gdy podstawę prawną rozstrzygnięcia o kosztach postępowania apelacyjnego stanowiart.98 k.p.c., należne pełnomocnikowi powoda działającemu z urzędu wynagrodzenie za udzieloną pomoc prawną w postępowaniu apelacyjnym należało przyznać i wypłacić ze Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Płocku, zaś jego wysokość ustalono na kwotę 3.321 zł brutto, mając za podstawę przepisy§ 16 ust. 1 pkt 2w zw. z§ 8 pkt 6w zw. z § 4 ust. 1-3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu(Dz.U. z 2015 r. poz. 1801)oraz przepis § 22 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 roku w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu(Dz.U. z 2016 r. poz. 1714).
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Łodzi date: '2017-04-24' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Bożena Rządzińska - Dariusz Limiera - Jacek Pasikowski legal_bases: - zdanie drugie § 1 art. 24 k.c. - art. 217 § 3 k.p.c. recorder: sekretarz sądowy Lidia Milczarek signature: I ACa 1331/16 ```
155025500004003_VIII_C_001236_2012_Uz_2013-06-21_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VIII C 1236/12 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 21 czerwca 2013 r. Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Śródmieścia, Wydział VIII Cywilny w składzie: Przewodniczący: SSR Paweł Wiśniewski Protokolant: Anna Zwiernik po rozpoznaniu w dniu 7 czerwca 2013 r. we Wrocławiu na rozprawie sprawy z powództwaA. P. przeciwko(...) S.A.wW. o zapłatę I zasądza od strony pozwanej(...) S.A.wW.na rzecz powodaA. P.kwotę 7.000 zł (siedem tysięcy złotych) wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 30 czerwca 2012 r. do dnia zapłaty; II w pozostałej części powództwo oddala; III zasądza od powoda na rzecz strony pozwanej kwotę 731 zł tytułem zwrotu kosztów procesu; IV nakazuje ściągnąć z zasądzonego na rzecz powoda roszczenia kwotę 650 zł tytułem opłaty od pozwu oraz kwotę 1.074,71 zł tytułem zwrotu wydatków poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa; V nakazuje stronie pozwanej uiszczenie na rzecz Skarbu Państwa (Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Śródmieścia) kwoty 350 zł tytułem brakującej opłaty od pozwu, od uiszczenia której powód został zwolniony, oraz kwoty 578,69 zł tytułem zwrotu wydatków poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa. UZASADNIENIE PowódA. P.wniósł o zasądzenie na swoją rzecz od strony pozwanej(...) S.A.wW.kwoty 20.000 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 1 czerwca 2012 r. do dnia zapłaty. Uzasadniając swoje żądanie, wyjaśnił, że domaga się zadośćuczynienia za krzywdę spowodowaną urazami ortopedycznymi i neurologicznymi doznanymi wskutek wypadku komunikacyjnego, którego sprawca był ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej u strony pozwanej. Wypłacone przez stronę pozwaną zadośćuczynienie w wysokości 9.000 zł powód uznał bowiem za niewystarczające. Strona pozwana w odpowiedzi na pozew wniosła o oddalenie powództwa w całości, podnosząc, że żądanie zadośćuczynienia w wyższej kwocie jest wygórowane. Między stronami procesu bezsporne było, że w dniu 28 marca 2012 r. powód jadąc prawidłowo roweremulicą (...)weW.został uderzony przez samochód markiN., kierowany przezR. O., ubezpieczonego u strony pozwanej od odpowiedzialności cywilnoprawnej w ramach ubezpieczenia OC posiadacza pojazdu mechanicznego. Bezsporne było również, że strona pozwana wypłaciła już powodowi kwotę 9.000 zł tytułem zadośćuczynienia. Sąd ustalił ponadto następujący stan faktyczny: Wskutek wypadku powód doznał ogólnego potłuczenia z chwilową utratą świadomości (chwilowym zamroczeniem). Doznane uszkodzenia ciała obejmowały w szczególności: - stłuczenia kręgosłupa w odcinku szyjnym, piersiowym i lędźwiowym, - skręcenie i naderwanie odcinka szyjnego kręgosłupa, - stłuczenie biodra lewego, - stłuczenie klatki piersiowej, - stłuczenie dolnej części grzbietu i miednicy, - uraz stawu ramiennego lewego. Po wypadku powód został przewieziony przezPogotowie (...)doSzpitala im. (...)weW., w którym w okresie od 28 marca do 2 kwietnia 2012 roku był leczony na Oddziale(...)Urazowo-Ortopedycznej. Powód kontynuował konsultacje chirurgiczne i ortopedyczne. Z powodu nasilających się dolegliwości bólowych stawu ramiennego lewego wykonano badanie MR tego stawu, które wykazało zmiany degeneracyjne (przeciążeniowe) ścięgna mięśnia podłopatkowego oraz tendinopatię ścięgna mięśnia nadgrzebieniowego oraz uszkodzenie obrąbka stawowego tego stawu. Na skutek wypadku z dnia 28 marca 2012 r. powód doznał uszczerbku na zdrowiu, który wynosi łącznie 8 %, w tym 2 % długotrwałego uszczerbku na zdrowiu w związku z zespołem nerwicowym pourazowym z komponentą lękową, 2 % długotrwałego uszczerbku na zdrowiu w związku z urazem odcinka szyjnego kręgosłupa z niewielkim zespołem bólowym szyjnym, 2 % uszczerbku na zdrowiu w związku ze stanem po skręceniu kręgosłupa szyjnego oraz 2 % uszczerbku na zdrowiu w związku ze stanem po urazie stawu ramiennego lewego. (dowód: - dokumentacja medyczna oraz rachunki związane z leczeniem, k. 15-30, - opinia biegłego sądowego z zakresu neurologiiH. A., k. 81-83 oraz, - opinia biegłego sądowego z zakresu ortopediiM. J., k. 89-91 oraz 111-112). Powód nadal odczuwa dolegliwości bólowe kręgosłupa szyjnego ograniczeniem jego ruchomości biernej i czynnej oraz dolegliwości stawu ramiennego lewego z bólowym ograniczeniem jego ruchomości w stopniu miernym. Nasilają się one przy chodzeniu, staniu, a nawet siedzeniu, jak również podczas dźwigania nawet niewielkich ciężarów. Ze względu na opisany stan zdrowia przeciwwskazane jest podejmowanie przez powoda czynności związanych z nadmiernym obciążaniem stawu ramiennego lewego oraz ruchem przekraczającym maksymalny zakres ruchomości tego stawu. (dowód: - przesłuchanie powoda, k. 128-130, - opinia biegłego sądowego z zakresu ortopediiM. J., k. 89-91 oraz 111-112). Bezpośrednio po wypadku powód miał trudności z chodzeniem. W okresie do dwóch tygodni po opuszczeniu szpitala nie wychodził z domu, bo nie mógł sam zejść z czwartego piętra, na którym położony jest lokal, w którym mieszka. Po mieszkaniu poruszał się korzystając z pomocy kul. Przez około miesiąca w czynnościach życia codziennego potrzebował również pomocy ze strony osób trzecich. W ramach rehabilitacji przez 10 dni chodził na masaże. Od czasu wypadku powód zażywa leki przeciwbólowe w związku z dolegliwościami bólowymi. Często miewa również zawroty głowy. Odczuwa także lęk przy przechodzeniu przez ulicę. Ograniczenia w ruchomości ręki utrudniają mu funkcjonowanie w codziennym życiu. (dowód: przesłuchanie powoda, k. 128-130.) Pismem z dnia 13 kwietnia 2012 r. powód zgłosił u strony pozwanej szkodę powstałą na skutek wypadku z dnia 28 marca 2012 r., wnosząc m.in. o zapłatę zadośćuczynienia, jednak bez sprecyzowania jego wysokości. (dowód: pismo powoda z 13 kwietnia 2012 r. wraz z dowodem nadania, k. 31-34). Pismem z dnia 24 kwietnia 2012 r. strona pozwana poinformowała powoda o przyznaniu zadośćuczynienia w wysokości 3.000 zł. (dowód: pismo strony pozwanej z 24 kwietnia 2012 r., k. 35.) Pismem z dnia 28 maja 2012 r., które wpłynęło w dniu 29 maja 2012 r., powód wezwał stronę pozwaną do zapłaty w terminie 14 dni dalszej kwoty 20.000 zł zadośćuczynienia. (dowód: pismo powoda z 28 maja 2012 r., k. 43-46 oraz oryginał pisma w aktach szkody z prezentatą.) Pismem z dnia 2 lipca 2012 r. strona pozwana poinformowała powoda o przyznaniu zadośćuczynienia w wysokości 4.000 zł, zaś pismem z dnia 12 lipca 2012 r. poinformowała o przyznaniu zadośćuczynienia w wysokości 9.000 zł (dowód: - pismo strony pozwanej z 2 lipca 2012 r., k. 48, - pismo strony pozwanej z 12 lipca 2012 r., k. 51.) Sąd zważył, co następuje: Powództwo zasługuje na uwzględnienie w części. Odpowiedzialność strony pozwanej za skutki wypadku z dnia 28 marca 2012 r. wynikała zaś zart. 822 § 1 i 4 k.c.Strona pozwana jako ubezpieczyciel zobowiązała się bowiem do zapłacenia odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi sprawca wypadku. Powód jako osoba uprawniona do odszkodowania w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej mogła zatem dochodzić roszczenia bezpośrednio od strony pozwanej jako ubezpieczyciela sprawcy (art. 822 § 4 k.c.). Podstawy prawnej sformułowanych w pozwie roszczeń powoda należy upatrywać wart. 445 § 1 k.c.W myśl powołanego przepisu, w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia sąd może bowiem przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Krzywda (niemajątkowa szkoda na osobie) polega na ujemnych przeżyciach poszkodowanego, cierpieniach fizycznych (ból i inne dolegliwości) i psychicznych (ujemne uczucia przeżywane w związku z cierpieniami fizycznymi lub następstwami uszkodzenia ciała albo rozstroju zdrowia). Zadośćuczynienie pieniężne ma na celu złagodzenie tych cierpień i powinno stanowić rekompensatę pieniężną za całą krzywdę doznaną przez poszkodowanego. Orzekając o wysokości zadośćuczynienia, Sąd miał na uwadze ugruntowane w tym zakresie poglądy doktryny i orzecznictwa. Pojęcie „sumy odpowiedniej” użyte wart. 445 § 1 k.c.ma bowiem charakter niedookreślony, niemniej jednak w judykaturze wskazane są kryteria, którymi należy się kierować przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia. Zadośćuczynienie ma mieć przede wszystkim charakter kompensacyjny, wobec czego jego wysokość nie może stanowić zapłaty symbolicznej, lecz musi przedstawiać jakąś ekonomicznie odczuwalną wartość. Jednocześnie podkreśla się, że wysokość ta nie może być nadmierną w stosunku do doznanej krzywdy, ale musi być „odpowiednia” w tym znaczeniu, że powinna być – przy uwzględnieniu krzywdy poszkodowanego – utrzymana w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa (zob. G. Bieniek, [w:] Komentarz do kodeksu cywilnego. Księga trzecia – Zobowiązania. Tom 1, Warszawa 2001, s. 432-433; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 września 2001 r., III CKN 427/00, LEX nr 52766; wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 10 maja 2001 r., II AKa 81/01, OSA 2001/12/96; por.: M. Nesterowicz, Glosa do wyroku Sadu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 9 marca 2001 r., I ACa 124/01, PS 2002/10/130; A. Szpunar, Glosa do wyroku SN z dnia 15 września 1999 r., III CKN 339/98, OSP 2000/4/66). Wpływ na wysokość zadośćuczynienia powinna mieć przy tym wielkość trwałego uszczerbku na zdrowiu (zob. uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 18 lutego 1998 r., I ACa 715/97, OSA 1999/2/7), choć nie można ustalać zadośćuczynienia wyłącznie według tego miernika. Doświadczenie życiowe podpowiada jednak, że im większy jest stopień uszczerbku na zdrowiu (rozstrój zdrowia) tym większe cierpienia poszkodowanego. Ustalając wysokość adekwatnego zadośćuczynienia, Sąd kierował się powyższymi kryteriami. W pierwszej kolejności Sąd wziął pod uwagę, że powód niewątpliwie doznawał cierpień fizycznych oraz psychicznych nie tylko w związku z samym wypadkiem, ale również pobytem w szpitalu, a także czasowymi trudnościami w samodzielnym poruszaniu się zmuszającymi go do korzystania z pomocy innych osób. Należało również uwzględnić, że wypadek miał trwałe negatywne konsekwencje, albowiem do chwili obecnej powód cierpi na dolegliwości bólowe, miewa zawroty głowy, a trudności związane z ograniczoną ruchomością ręki (stawu ramiennego) są źródłem stałego dyskomfortu i dodatkowych cierpień psychicznych. Wypadek nie pozostał bez wpływu również na sferę psychiczną zdrowia powoda, który odczuwa lęki przy przechodzeniu przez ulicę. Sąd wziął wreszcie pod uwagę, że łączny uszczerbek na zdrowiu powoda wyniósł 8 %. W świetle powyższych rozważań, w ocenie Sądu zadośćuczynienie należne powódowi powinno wynieść 16.000 zł. W ocenie Sądu tak ustalona kwota zadośćuczynienia jest odpowiednia w rozumieniuart. 445 § 1 k.c., dając powodowi satysfakcję moralną i finansową, a także rekompensując – na ile to możliwe – doznane cierpienia. Nadto zadośćuczynienie w takiej wysokości stanowić będzie dla powoda realną wartość ekonomiczną, nie będąc przy tym wygórowanym w odniesieniu do aktualnych średnich zarobków w społeczeństwie i jego przeciętnej stopy życiowej. Uwzględniając zatem fakt, że strona pozwana spełniła już w części świadczenia w zakresie zapłaty zadośćuczynienia, uiszczając na rzecz powoda kwotę 9.000 zł, Sąd zasądził kwotę 7.000 zł tytułem dalszego zadośćuczynienia. Znaczenia dla ustalenia wysokości zadośćuczynienia nie miały zawarte w odpowiedzi na pozew argumenty strony pozwanej, wskazujące, że na wysokość zadośćuczynienia mają wpływ świadczenia odszkodowawcze należne poszkodowanemu z innych źródeł. Strona pozwana nie sformułowała bowiem jakichkolwiek konkretnych twierdzeń, ani nie przedstawiła dowodów, świadczących o tym, że powód otrzymał jakiekolwiek inne świadczenia, które mogłyby rekompensować doznaną krzywdę, pomimo że to na stronie zgłaszającej określone żądania i wnioski spoczywa obowiązek przedstawienia twierdzeń i dowodów na ich poparcie (art. 210 § 1 k.p.c.). Oczekiwanie przez stronę pozwaną, że ewentualne twierdzenia i dowody w tym zakresie przedstawi powód świadczy o niezrozumieniu podstawowych reguł kontradyktoryjnego procesu cywilnego. Orzekając o należnych powodowi odsetkach za opóźnienie w spełnieniu świadczeń dochodzonych w niniejszym procesie, Sąd miał na względzie, że pierwszy raz powód skierował do strony pozwanej roszczenie o wypłatę konkretnej sumy pieniężnej tytułem zadośćuczynienia, tj. kwoty 20.000 zł ponad przyznaną kwotę 3.000 zł, pismem doręczonym stronie pozwanej w dniu 29 maja 2013 r. Od tej daty należy więc liczyć bieg terminu 30 dni, który każdy ubezpieczyciel ma na wypłacenie odszkodowania (art. 817 § 1 k.p.c.orazart. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych). Dopiero po upływie tego terminu, a więc od dnia 30 czerwca 2012 r., strona pozwana pozostawała w opóźnieniu ze spełnieniem świadczenia, na podstawieart. 481 § 1 i 2 k.c.będąc zobowiązaną do zapłaty odsetek ustawowych za czas opóźnienia. Mając na względzie powyższe, na podstawie powołanych przepisów Sąd orzekł jak w punktach I i II sentencji wyroku. O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawieart. 100zd. pierwszek.p.c., biorąc pod uwagę, że powództwo zostało uwzględnione tylko w 35 %, a zatem koszty te powinny być stosunkowo rozdzielone. Poniesione przez powoda koszty wyniosły 2.400 zł kosztów zastępstwa przez radcę prawnego, a koszty strony pozwanej wyniosły 2.417 zł, obejmując kwotę 2.400 zł kosztów zastępstwa przez radcę prawnego oraz kwotę 17 zł opłaty skarbowej za dokument pełnomocnictwa. Łączne koszty procesu wyniosły 4.817 zł , z których powód powinien ponieść 3.131,05 zł (65 % z 4.817 zł), a strona pozwana powinna ponieść 1.685,95 zł (35 % z 4.817 zł). W tej sytuacji powód powinien zwrócić stronie pozwanej kwotę 731 zł (po zaokrągleniu 2.417 zł – 1.685,95 zł). Wyjaśnić należy, że brak było podstaw do nałożenia na stronę pozwaną obowiązku zwrotu wszystkich kosztów powoda na podstawieart. 100zd. drugiek.p.c., a więc z tego powodu, iż określenie należnej mu sumy zależało od oceny sądu. Strona powodowa żądająca zadośćuczynienia pieniężnego w wysokości rażąco wygórowanej, musi bowiem liczyć się z tym, że stopień przegrania przez nią sprawy, zgodnie z kodeksowymi zasadami orzekania o kosztach procesu, będzie zasadniczym czynnikiem końcowego orzeczenia o tych kosztach (por. uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 5 grudnia 2012 r., I CZ 43/12, LEX nr 1284711). Również zwolnienie od kosztów sądowych nie zwalniało powoda od obowiązku zwrotu kosztów procesu przeciwnikowi (art. 108 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych(tekst jednolity – Dz.U. z 2010 r., Nr 90, poz. 594 z późn. zm.). W związku z tym, że powód został w całości zwolniony od kosztów sądowych konieczne okazało się wydanie rozstrzygnięcia o obowiązku uiszczenia opłaty od pozwu (1.000 zł) oraz zwrotu wydatków poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa na wynagrodzenie biegłych sądowych (1.653,40 zł). Zgodnie z wynikiem procesu, przy zastosowaniuart. 100zd. pierwszek.p.c., powód powinien ponieść 650 zł opłaty od pozwu oraz zwrócić 1.074,71 zł z wydatków poniesionych przez Skarb Państwa, a strona pozwana powinna ponieść 350 zł opłaty od pozwu oraz zwrócić 578,69 zł wydatków poniesionych przez Skarb Państwa. Dlatego też, na podstawie art. 113 ust. 1 u.k.s.c. nakazał stronie pozwanej uiszczenie obciążających ją kwot na rzecz Skarbu Państwa, zaś na podstawie art. 113 ust. 2 pkt 1 u.k.s.c. pozostałe kwoty, obciążające powoda, nakazał ściągnąć z zasądzonego na jego rzecz roszczenia.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy Wrocław Śródmieście we Wrocławiu date: '2013-06-21' department_name: VIII Wydział Cywilny judges: - Paweł Wiśniewski legal_bases: - art. 822 § 1 i 4 k.c. - art. 210 § 1 k.p.c. - art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych - art. 108 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych recorder: Anna Zwiernik signature: VIII C 1236/12 ```
151515001514521_IX_U_000058_2016_Uz_2016-05-23_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt IX U 58/16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 23 maja 2016r. Sąd Okręgowy___________________w Gliwicach Wydział IX Sąd Pracy i Ubezpieczeń SpołecznychOśrodek Zamiejscowy w Rybniku w składzie: Przewodniczący: SSO Barbara Kużdrzał-Kiermaszek Protokolant: Monika Holona przy udziale po rozpoznaniu w dniu 23 maja 2016r. w Rybniku sprawy z odwołaniaM. M. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział wR. o świadczenia przedemerytalne na skutek odwołaniaM. M. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział wR. z dnia 8 maja 2014r. Znak(...) - zmienia zaskarżoną decyzję i przyznaje ubezpieczonej prawo do świadczenia przedemerytalnego od dnia 4 marca 2014r. Sędzia Sygn. akt: IX U 58/16 UZASADNIENIE Decyzją z dnia 08.05.2014r. organ rentowy Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wR.odmówił ubezpieczonejM. M.prawa do świadczenia przedemerytalnego na podstawie przepisówustawy z dnia 30.04.2004r. o świadczeniach przedemerytalnych, gdyż ubezpieczona nie spełniła żadnego z wynikających z tej ustawy warunków prawa do świadczenia, bo rozwiązanie stosunku pracy nie nastąpiło z przyczyn ekonomicznych dotyczących zakładu pracy w rozumieniu przepisówustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy– stosunek pracy został rozwiązany z uwagi na odmowę podjęcia przez ubezpieczoną pracy u tego samego pracodawcy, na tym samym stanowisku, jednak w innej miejscowości. Ubezpieczona w odwołaniu od decyzji domagała się jej zmiany przez przyznanie prawa do świadczenia przedemerytalnego podnosząc, iż spełniła wszystkie konieczne przesłanki do uzyskania tego prawa, w tym również przesłankę kwestionowaną przez organ rentowy. Wskazała, iż odmówiła podjęcia pracy wK.ze względu na stan swojego zdrowia, gdyż ma ustalony stopień niepełnosprawności, trudności w dojeździe do tak położonego zakładu pracy, gdyż musiałaby na dojazd poświęcać około dwóch godzin w jedną stronę, dojeżdżać dwoma lub trzema autobusami, bo sama nie ma prawa jazdy, nadto na dojazd do pracy zmuszona byłaby przeznaczać prawie połowę swojego wynagrodzenia mając na uwadze, iż zarabiała najniższą krajową pensję. Tutejszy Sąd wyrokiem z dnia 12.08.2014r., sygn. akt IX U 1019/14 zmienił zaskarżoną decyzję i przyznał ubezpieczonej prawo do świadczenia przedemerytalnego od dnia 4 marca 2014r. W toku tegoż postępowania Sąd dopuścił dowody z akt emerytalno - rentowych, akt osobowych dotyczących zatrudnienia ubezpieczonej wfirmie (...) Sp. z o.o.wK.oraz zeznań ubezpieczonej, na podstawie których ustalił, że pismem z dnia 15.04.2013r. zakład pracy wypowiedział ubezpieczonej umowę o pracę zawartą w dniu 01.05.2001r. w części dotyczącej miejsca pracy wskazując jako przyczynę wypowiedzenia: zmiany organizacji zakładu pracy – likwidację stanowiska pracy. Zaproponowano ubezpieczonej - od dnia 01.08.2013r., to jest po upływie okresu wypowiedzenia - nowe miejsce wykonywania pracy: wK.przyul. (...). Pozostałe warunki umowy o pracę miały pozostać bez zmian. Zaznaczono, iż w razie odmowy przyjęcia nowych warunków umowa o pracę rozwiązuje się z upływem okresu wypowiedzenia wynoszącego 3 miesiące, to jest z dniem 31.07.2013r. Ubezpieczona nie zgodziła się na zaproponowane jej nowe warunki zatrudnienia, bo były one dla niej niekorzystne w porównaniu do poprzednich w sytuacji, gdy wcześniej wykonywała pracę wJ., czyli w miejscu swojego zamieszkania, a następnie miała pracować wK.oddalonych odJ.o około 60 km, do których dojazd byłby niezwykle uciążliwy zważywszy, że ubezpieczona z uwagi na brak prawa jazdy musiałaby dojeżdżać do pracy co najmniej dwoma autobusami, co zajmowałoby tylko w jedną stronę około dwóch godzin. Tak długi dojazd do pracy byłby też uciążliwy ze względów zdrowotnych w sytuacji, gdy ubezpieczona ma stwierdzony stopień niepełnosprawności. Wobec odmowy przyjęcia zaproponowanych przez zakład pracy nowych warunków pracy stosunek pracy ubezpieczonej z(...) Sp. z o.o.wK.uległ rozwiązaniu z dniem 31.07.2013r. Sąd uznał, iż fakt, że rozwiązanie stosunku pracy z ostatnim pracodawcą ubezpieczonej(...) Sp. z o.o.wK.nastąpiło w związku z odmową przyjęcia przez ubezpieczoną zaproponowanych jej przez pracodawcę w wypowiedzeniu zmieniającym nowych warunków pracy w zakresie nowego miejsca pracy nie przeczy temu, że nastąpiło ono z przyczyn dotyczących zakładu pracy w rozumieniu powołanych uregulowań prawnych. Do takiego rozwiązania doszło w sytuacji odmowy przyjęcia przez ubezpieczoną nowych zmienionych przez pracodawcę warunków pracy - zmian dokonanych bezsprzecznie na niekorzyść ubezpieczonej, co wynika jednoznacznie z jej zeznań złożonych na rozprawie w dniu 12.08.2014r., którym Sąd dał wiarę. Niewątpliwie niekorzystna, w porównaniu do dotychczasowych warunków pracy, byłaby dla ubezpieczonej konieczność codziennych dojazdów do pracy doK.oddalonych ok. 60 km odJ.( i to autobusami, bo ubezpieczona nie posiada prawa jazdy ) zważywszy, że wcześniej ubezpieczona świadczyła pracę w miejscu swojego zamieszkania, ponoszenie wydatków związanych z tymi dojazdami, gdy koszty te niewątpliwie byłyby znaczne w odniesieniu do konieczności codziennego pokonywania łącznie około 120 km i do uzyskiwanej przez ubezpieczoną pensji, która kształtowała się na poziomie wynagrodzenia minimalnego. W świetle powyższych okoliczności, wobec tak jednoznacznie podanej zdaniem Sadu, rzeczowej i konkretnej przyczyny rozwiązania z ubezpieczoną stosunku pracy Sąd oddalił wnioski pełnomocnika organu rentowego o przesłuchanie prezesa Spółki i kierownika oddziału Spółki wJ.na okoliczność jakie były faktyczne powody zwolnienia ubezpieczonej, bo ubezpieczona powiedziała, że nie wyrabiała normy oraz dopuszczenie informacji pracodawcy na okoliczność ilości stanowisk pracy dla szwaczek w oddziale wJ.i wK.w latach 2013r. i 2014r., obsady tych stanowisk uznając, iż w sprawie zostały wyjaśnione wszystkie istotne okoliczności niezbędne dla jej rozstrzygnięcia. Sąd miał na uwadze fakt, iż na rozprawie w dniu 12.08.2014r. ubezpieczona ostatecznie wycofała się ze wcześniejszych swoich oświadczeń, że nie wyrabiała normy i dlatego została zwolniona podając, iż były to tylko jej przypuszczenia, niczym nie poparte. W takiej sytuacji Sąd stwierdził, iż ubezpieczonej przysługuje prawo do dochodzonego świadczenia na podstawieart. 2 ust.1 pkt 5 ustawy o świadczeniach przedemerytalnychi przyznał prawo do wnioskowanego świadczenia. Na skutek apelacji organu rentowego Sąd Apelacyjny w Katowicach wyrokiem z dnia 05.11.2015r., sygn. akt III AUa 2259/14/12 uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania tut. Sądowi uznając na podstawie całości materiału dowodowego zgromadzonego przed Sadem I i II instancji, że wydanie zaskarżonego orzeczenia było przedwczesne. W ocenie Sądu Apelacyjnego stanowisko Sądu I instancji, że rozwiązanie umowy o pracę w postaci wypowiedzenia zamieniającego odpowiada pojęciu przyczyn dotyczących zakładu pracy, jest nieuzasadnione w sytuacji niekonsekwencji stanowiska ubezpieczonej w sprawie, która jako przyczynę rozwiązania stosunku pracy wskazała na fakt że :”nie wyrabiała normy”, a następnie wycofała się z tego oświadczenia, stwierdzając, że takie przypuszczenie jest nieuzasadnione jako że przedstawiono jej propozycję pracy na analogicznym stanowisku wK.. Sąd Apelacyjny poparł twierdzenia apelującego organu rentowego, że samo ograniczenie się przez Sąd I instancji do stwierdzenia, że ubezpieczona wycofała się ze swojego oświadczenia , bez przesłuchania osób zarządzającychspółką (...), jest niewystarczające do czynienia kategorycznych ustaleń w sprawie prowadzących do stwierdzenia, że rozwiązanie stosunku pracy nastąpiło z przyczyn dotyczących zakładu pracy. W wytycznych Sąd Apelacyjny polecił uzupełnienie postępowania dowodowego poprzez dopuszczenie dowodu z zeznań osób zarządzających spółką hossa celem ustalenia jakie były rzeczywiste przyczyny rozwiązania stosunku pracy z ubezpieczoną. Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd ustalił następujący stan faktyczny. UbezpieczonaM. M.urodziła się w dniu (...) W dniu 03.03.2014r. złożyła wniosek o przyznanie prawa do świadczenia przedemerytalnego, w rozpoznaniu którego organ rentowy postanowił jak w zaskarżonej decyzji z dnia 08.05.2014r. Organ rentowy uwzględnił ubezpieczonej na dzień rozwiązania stosunku pracy, to jest 31.07.2013r. staż pracy w łącznym wymiarze 35 lat, 7 miesięcy i 15 dni. Ubezpieczona ostatnio, to jest od dnia 01.05.2001r. była zatrudniona na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony, w pełnym wymiarze czasu pracy, wfirmie (...) Sp. z o.o. wK.na stanowisku krawcowej. Faktycznie ubezpieczona świadczyła swoją pracę w oddziale ww. zakładu pracy znajdującym się wJ.podczas, gdy siedziba firmy znajdowała się wK.. Z tytułu wykonywania tej pracy ubezpieczona otrzymywała wynagrodzenie w kwocie wynagrodzenia minimalnego. W dniu 15.04.2013r. zakład pracy wypowiedział ubezpieczonej umowę o pracę w części dotyczącej miejsca pracy wskazując jako przyczynę wypowiedzenia: zmiany organizacji zakładu pracy – likwidację stanowiska pracy. Zaproponowano ubezpieczonej - od dnia 01.08.2013r., to jest po upływie okresu wypowiedzenia - nowe miejsce wykonywania pracy: wK.przyul. (...). Pozostałe warunki umowy o pracę miały pozostać bez zmian. Zaznaczono, iż w razie odmowy przyjęcia nowych warunków umowa o pracę rozwiązuje się z upływem okresu wypowiedzenia wynoszącego 3 miesiące, to jest z dniem 31.07.2013r. W toku niniejszego postępowania Sąd dopuścił dowód z zeznańI. M.–kierownika szwalni wJ.należącej doSpółki (...), która była bezpośrednią przełożoną ubezpieczonej w spornym okresie orazW. O.– członka zarząduSpółki (...), na podstawie których ustalił, że złożenie ubezpieczonej oraz innym pracownicom wypowiedzenia było podyktowane spadkiem rentowności oddziału wJ., związanym ze zmniejszeniem się ilości zamówień na wykonywanie prac krawieckich oraz dużym kosztem utrzymania budynku o powierzchni 1200m2. Budynek ten, w którym znajdowała się szwalnia, był własnością spółki. W 1998r. było tam zatrudnionych 25 pracowników. W kolejnych latach w związku z mniejszą ilością zamówień stopniowo zmniejszano zatrudnienie do 20,15, a następnie 11 pracowników. W 2011r. Spółka sprzedała połowę budynku o powierzchni 600m , a w 2013r znalazła kupca na druga część budynku. Postanowiono sprzedać tę część budynku i wynająć wJ.lokal, gdzie można by przenieść szwalnię. Wiązało się to jednakże z redukcją zatrudnienia. W rezultacie powyższych decyzji ubezpieczona otrzymała wypowiedzenie zmieniające, inna pracownica została zwolniona, a kolejnej ograniczono wymiar czasu pracy do ½ etatu. Żadna z pracownic nie skorzystała z możliwości przeniesienia do pracy wK.. Nie zatrudniono na ich miejsca nowych pracowników. Ubezpieczona była sumiennym pracownikiem. Słuchana w charakterze świadkaI. M., będąca wówczas bezpośrednią przełożona ubezpieczonej zeznała, że nigdy nie miała zastrzeżeń co do ilości i jakości wykonywanej przez nią pracy. W piśmie z dnia 13.06.2013r. ubezpieczona oświadczyła, iż odmawia przyjęcia nowych warunków pracy, w związku z czym stosunek pracy został rozwiązany z dniem 31.07.2013r. Powyższe Sąd ustalił na podstawie dowodów dopuszczonych w sprawie IXU 1019/14 oraz zeznań świadkówI. M.orazW. O.(nagranie z rozprawy w dniu 23.05.2016r. minuty od 00:03:20 do 00:16:15). Zgromadzony materiał dowodowy Sąd uznał za przekonywujący, kompletny i spójny przez co mogący stanowić podstawę rozstrzygnięcia. Mając na uwadze powyższe ustalenia Sąd zważył, co następuje. Odwołanie ubezpieczonej zasługuje na uwzględnienie. Zgodnie zart.2 ust.1 ustawy z dnia 30.04.2004r. o świadczeniach przedemerytalnych( Dz.U. z 2004r. Nr 120 , poz. 1252 ze zm. ) prawo do świadczenia przedemerytalnego przysługuje kobiecie, która: - pkt 1 ) do dnia rozwiązania stosunku pracy lub stosunku służbowego z powodu likwidacji pracodawcy lub niewypłacalności pracodawcy, w rozumieniu przepisów o ochronie roszczeń pracowniczych w razie niewypłacalności pracodawcy, u którego była zatrudniona lub pozostawała w stosunku służbowym przez okres nie krótszy niż 6 miesięcy, ukończyła 56 lat i posiada okres uprawniający do emerytury wynoszący co najmniej 20 lat, albo -pkt 2 )do rozwiązania stosunku pracy lub stosunku służbowego z przyczyn dotyczących zakładu pracy, w rozumieniu przepisówustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy, w których kobieta była zatrudniona przez okres nie krótszy niż 6 miesięcy, ukończyła co najmniej 55 lat oraz posiada okres uprawniający do emerytury wynoszącej co najmniej 30 lat zatrudnienia, albo - pkt 3 ) do dnia ogłoszenia upadłości prowadziła nieprzerwanie i przez okres nie krótszy niż 24 miesiące pozarolniczą działalność, w rozumieniu przepisówustawy z dnia 13.10.1998r. o systemie ubezpieczeń społecznychi za ten okres płaciła składki na ubezpieczenie społeczne oraz do dnia ogłoszenia upadłości kobieta ukończyła 56 lat i posiada okres uprawniający do emerytury wynoszący co najmniej 20 lat, albo - pkt 4 ) zarejestrowała się we właściwym powiatowym urzędzie pracy w ciągu 30 dni od dnia ustania prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, pobieranej nieprzerwanie co najmniej 5 lat i do dnia, w którym ustało prawo do renty ukończyła co najmniej 55 lat i osiągnęła okres uprawniający do emerytury wynoszący co najmniej 20 lat, albo - pkt 5 ) do dnia rozwiązania stosunku pracy z przyczyn dotyczących zakładu pracy, w rozumieniu przepisów ustawy o promocji zatrudnienia, w którym była zatrudniona przez okres nie krótszy niż 6 miesięcy, posiada okres uprawniający do emerytury wynoszący co najmniej 35 lat, albo - pkt 6 ) do dnia 31 grudnia roku poprzedzającego rozwiązanie stosunku pracy lub stosunku służbowego w powodu likwidacji pracodawcy, w rozumieniu przepisów o ochronie roszczeń pracowniczych, w razie niewypłacalności pracodawcy, u którego była zatrudniona lub pozostawała w stosunku służbowym przez okres nie krótszy niż 6 miesięcy, posiada okres uprawniający do emerytury wynoszący co najmniej 34 lata. W myśl art.2 ust.3 ustawy, świadczenie przedemerytalne przysługuje osobie określonej powyżej po upływie co najmniej 6 miesięcy pobierania zasiłku dla bezrobotnych, o którym mowa w ustawie o promocji zatrudnienia , jeżeli osoba ta spełnia łącznie następujące warunki: 1 nadal jest zarejestrowana jako bezrobotna, 2 w okresie pobierania zasiłku dla bezrobotnych nie odmówiła bez uzasadnionej przyczyny przyjęcia propozycji odpowiedniego zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej w rozumieniu ustawy o promocji zatrudnienia, albo zatrudnienia w ramach prac interwencyjnych lub robót publicznych, 3 złoży wniosek o przyznanie świadczenia przedemerytalnego w terminie nie przekraczającym 30 dni od dnia wydania przez powiatowy urząd pracy dokumentu poświadczającego 6 miesięczny okres pobierania zasiłku dla bezrobotnych. Spór w rozpoznawanej sprawie sprowadzał się ostatecznie do ustalenia czy ubezpieczonej przysługuje prawo do świadczenia przedemerytalnego na podstawie cytowanego powyżejart.2 ust.1 pkt 5 ustawy o świadczeniach przedemerytalnych, a konkretnie czy ubezpieczona spełnia przewidziany w tym przepisie warunek rozwiązania stosunku pracy z przyczyn dotyczących zakładu pracy, w rozumieniu przepisów ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy, a toart.2 ust.1 pkt.29 ustawy z dnia 20.04.2004r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy( t.j. Dz.U. z 2013r., poz.674 ze zm. ), zgodnie z którym rozwiązanie stosunku pracy z przyczyn dotyczących zakładu pracy oznacza: a rozwiązanie stosunku pracy lub stosunku służbowego z przyczyn niedotyczących pracowników, zgodnie z przepisami o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników lub zgodnie z przepisamiustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. - Kodeks pracy(Dz. U. z 1998 r. Nr 21, poz. 94, z późn. zm.), w przypadku rozwiązania stosunku pracy lub stosunku służbowego z tych przyczyn u pracodawcy zatrudniającego mniej niż 20 pracowników, b)rozwiązanie stosunku pracy lub stosunku służbowego z powodu ogłoszenia upadłości pracodawcy, jego likwidacji lub likwidacji stanowiska pracy z przyczyn ekonomicznych, organizacyjnych, produkcyjnych albo technologicznych, c)wygaśnięcie stosunku pracy lub stosunku służbowego w przypadku śmierci pracodawcy lub gdy odrębne przepisy przewidują wygaśnięcie stosunku pracy lub stosunku służbowego w wyniku przejścia zakładu pracy lub jego części na innego pracodawcę i niezaproponowania przez tego pracodawcę nowych warunków pracy i płacy, d)rozwiązanie stosunku pracy przez pracownika na podstawieart. 55 § 11ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. - Kodeks pracyz uwagi na ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków wobec pracownika. Bezspornym jest bowiem między stronami, że ubezpieczona na dzień rozwiązania stosunku pracy, to jest 31.07.2013r. posiada wymagany tym przepisem co najmniej 35 letni staż pracy, ostatnie zatrudnienie ubezpieczonej trwało co najmniej 6 miesięcy, ubezpieczona wyczerpała 6 miesięczny okres pobierania zasiłku dla bezrobotnych, do nadal jest zarejestrowana jako osoba bezrobotna, w okresie rejestracji nie odmówiła bez uzasadnionej przyczyny przyjęcia propozycji zatrudnienia oraz wniosek o świadczenie przedemerytalne ubezpieczona złożyła w terminie przewidzianym w powołanym wcześniej w art. 2 ust.3 pkt.3. W toku niniejszego postępowania Sąd uzupełnił zgodnie z zaleceniem Sądu Apelacyjnego postępowanie dowodowe dopuszczając dowód z zeznań osób zarządzającychspółką (...), celem ustalenia jakie były rzeczywiste przyczyny rozwiązania stosunku pracy z ubezpieczoną. Z powyższych dowodów wynika jednoznacznie, że faktyczną przyczyną złożenia ubezpieczonej wypowiedzenia zmieniającego, a w rezultacie rozwiązania z nią stosunku pracy była faktyczna likwidacja jej stanowiska pracy związana z reorganizacją oddziału firmy wJ.. Jak zeznali świadkowie nie było innych współistniejących przyczyn wypowiedzenia. Nie mieli oni zastrzeżeń do pracy ubezpieczonej, która była w ich ocenie sumiennym pracownikiem. Nie ulega zatem wątpliwości, że do rozwiązania stosunku pracy doszło z przyczyn dotyczących zakładu pracy. W takiej sytuacji Sąd stwierdził, iż ubezpieczonej przysługuje prawo do dochodzonego świadczenia na podstawieart. 2 ust.1 pkt 5 ustawy o świadczeniach przedemerytalnych(ubezpieczona spełnia też przesłanki prawa do tego świadczenia z art.2 ust.1 pkt 2 powołanej ustawy). W konsekwencji takiego stanowiska Sąd na podstawie powołanych na wstępie uregulowań prawnych z mocyart.477(14)§2 k.p.c.zmienił zaskarżoną decyzję i przyznał ubezpieczonej prawo do świadczenia przedemerytalnego od dnia 04.03.2014r., czyli od dnia następnego po dniu złożenia wniosku o świadczenie, zgodnie z art.7 ust.1 ustawy o świadczeniach przedemerytalnych. Sędzia
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Gliwicach date: '2016-05-23' department_name: IX Zamiejscowy Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Barbara Kużdrzał-Kiermaszek legal_bases: - art.2 ust.1 ustawy z dnia 30.04.2004r. o świadczeniach przedemerytalnych - art.2 ust.1 pkt.29 ustawy z dnia 20.04.2004r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy - art. 55 § 1 - art.477(14)§2 k.p.c. recorder: Monika Holona signature: IX U 58/16 ```
152515050001006_II_W_000542_2017_Uz_2017-10-25_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II W 542/17 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 25 października 2017 roku Sąd Rejonowy w Bełchatowie, II Wydział Karny w składzie: Przewodniczący SSR Bartosz Paszkiewicz Protokolant st. sekr. sąd. Renata Snopek przy udziale oskarżyciela publicznegoA. A. po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 31 sierpnia 2017roku, 03 października 2017 roku, 25 października 2017 roku sprawy przeciwko S. W./W./,synowiJ.iD. z domu B.,urodz. (...)wK., obwinionemu o to, że: I w dniu 01 czerwca 2017 r. o godz. 17.10 na drodze publicznej w miejscowości(...), gm.B.nie korzystając z pasów bezpieczeństwa podczas jazdy i nie posiadając przy sobie wymaganych przepisami dokumentów, tj. dokumentu stwierdzającego zawarcie umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej kierował samochodem m-kiS. (...)onr rej. (...)i przekroczył dozwoloną prędkość jazdy w terenie zabudowanym o 35 km/h, jadąc z prędkością 85 km/h, to jest o wykroczenie z art. 92a kw, art. 95 kw i art. 97 kw II w dniu 01 czerwca 2017 r. o godz. 17.10 na drodze publicznej w miejscowości(...), gm.B.kierując samochodem m-kiS. (...)onr rej. (...), mimo takiego obowiązku przewoził pasażera nie korzystającego z pasów bezpieczeństwa podczas jazdy to jest o wykroczenie z art. 97 kw III w dniu 01 czerwca 2017 r. o godz. 17.15 na drodze publicznej w miejscowości(...), gm.B.kierując samochodem m-kiS. (...)onr rej. (...), odjechał z miejsca kontroli drogowej nie stosując się do polecenia umundurowanego funkcjonariusza Policji nakazującego pozostanie na miejscu, to jest o wykroczenie z art. 92 § 1 kw 1 obwinionegoS. W.uznaje za winnego popełnienia zarzucanych mu czynów wyczerpujących dyspozycję art. 92a kw, art. 95 kw, art. 97 kw, i art. 92 § 1 kw i za to na podstawie art. 92a kw w zw. z art. 9 § 2 kw wymierza mu łącznie karę2000(dwa tysiące) złotych grzywny; 2 zasądza od obwinionego na rzecz Skarbu Państwa kwotę100(sto) złotych tytułem obowiązku zwrotu kosztów sądowych, oraz wymierza mu 200 (dwustu) złotych tytułem opłaty. Sygn. akt II W 542/17 UZASADNIENIE W dniu 01 czerwca 2017 r. w miejscowościE.gm.B.służbę w zmotoryzowanym patrolu Policji pełnili funkcjonariuszeM. Z.iA. K.. W zakresie powierzonych funkcjonariuszom Policji zadań znajdowała się między innymi kwestia kontroli prędkości. Posługiwali się przy tym laserowym przyrządem do pomiaru prędkości pojazdów w ruchu drogowym o znaku fabrycznym(...)(...)i numerze fabrycznym(...), który spełniał wymagania określone w przepisach metrologicznych o przyrządach do pomiaru prędkości pojazdów, zaś jego legalizacja była ważna do dnia 30 listopada 2017 r. Około godziny 17:10 w w/w miejscowości, przy użyciu laserowego miernika prędkościM. Z.dokonała pomiaru prędkości pojazdu markiS. (...)onr rej. (...), którym kierowałS. W.. Pomiar został dokonany z odległości 268m. Na drodze poza tym pojazdem nie jechał inny samochód. Kierujący samochodem markiS. (...)poruszał się w obszarze zabudowanym z prędkością 85km/h, przekraczając dozwoloną prędkość o 35km/h. Funkcjonariusz wydał obwinionemu polecenie zatrzymania się, do którego kierujący się zastosował. Następnie funkcjonariusz okazał obwinionemu wynik pomiaru. Kiedy dokonano jego zatrzymania nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa. Pasażerka, która siedziała na tylnym siedzeniu samochodu również nie korzystała z pasów bezpieczeństwa. Poza tym obwiniony nie dysponował dokumentem potwierdzającym zawarcie polisy OC. Policjant zaproponował obwinionemu mandaty za popełnione wykroczenia tj. 200 zł i 6 pkt karnych za przekroczenie prędkości, 100 zł i 2 pkt karne za niekorzystanie z pasów bezpieczeństwa podczas jazdy przez kierującego i 100 zł oraz 4 pkt karne za przewożenie pasażera niekorzystającego z pasów bezpieczeństwa, a także 50 zł za brak dokumentu potwierdzającego zawarcie umowy ubezpieczenia OC.S. W.odmówił przyjęcia mandatów, ponieważ stwierdził, że jeden mandat by przyjął, ale kilka nie. Obwiniony powiedział funkcjonariuszom Policji, że zaraz podjedzie do domu i przywiezie polisę. Funkcjonariuszka poinformowała go o tym, że obecnie nie ma takiej potrzeby i podczas wykonywania czynności w stosunku do jego osoby, nie może oddalać się z miejsca, bowiem jeżeli oddali się z miejsca zostanie ukarany za to mandatem karnym.S. W.jednak wsiadł do swojego samochodu i odjechał pozostawiając funkcjonariuszom swoje dokumenty. Funkcjonariusze Policji udali się do komendy celem sporządzenia stosownej dokumentacji. Wtedy przyjechał obwiniony z dokumentem polisy OC. Odmówił podpisania potwierdzenia otrzymania pouczenia o możliwości złożenia pisemnych wyjaśnień w terminie 7 dni. Był wulgarny i arogancki. Nie chciał podać danych pasażera, których Policjantka nie zdążyła spisać podczas kontroli. Odmówił także podania numeru telefonu kontaktowego. Twierdził, że zna wielu Policjantów, a jak sprawa trafi do Sądu, to też się nie boi. (dowód: zeznaniaA. K.k. 29, k. 13-14, zeznaniaM. Z.k. 34, k. 8, notatka urzędowa k. 4, świadectwo legalizacji k. 6, 0 ObwinionyS. W.nie figuruje w ewidencji kierowców naruszających przepisu ruchu drogowego. (dowód: informacja z ewidencji kierowców k. 12) S. W. ma 53 lata. Jest rozwiedziony. Z zawodu jest elektromonterem. Jest zatrudniony w(...)z miesięcznym wynagrodzeniem w kwocie 6.000zł netto. W majątku posiada mieszkanie o powierzchni 55 m2 oraz samochód osobowyS. (...)o wartości 12.000 zł. Nie był karany za przestępstwa, ani wykroczenia drogowe. (oświadczenie obwinionego k. 23) Obwiniony nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów. Wyjaśnił, że na drodze przed nim jechało jeszcze inne auto, ale nie pamięta jego marki, może był toP.alboM.. Według niego jechał z prędkością 60km/h. Pasy odpiął w momencie, gdy zatrzymał się i podchodziła do niego funkcjonariuszka Policji. Pasażerkę z tyłu zabrał z grzeczności i nie zna jej danych. Nie oglądał się do tyłu, czy miała zapięte pasy. Co do polisy OC, to pani powiedziała mu, że wystarczy wozić jedynie dowód wpłaty. Nie dosłyszał czy funkcjonariusz pozwolił mu odjechać z miejsca kontroli. (k. 23-24, k 10-11) Sąd zważył, co następuje: Zebrany w sprawie materiał dowodowy doprowadził Sąd do wniosku, iż obwiniony dopuścił się zarzucanych mu czynów. Ustaleń faktycznych w sprawie Sąd dokonał zgodnie z zeznaniami funkcjonariuszy policji. Były one bowiem spójne, rzeczowe i wzajemnie ze sobą korespondowały. W świetle zgromadzonych i przeprowadzonych dowodów przyjąć należało, iż pomiar prędkości pojazdu obwinionego przy użyciu laserowego miernika wykonany był przezM. Z.prawidłowo. Przeprowadzony został bowiem przy użyciu przyrządu, który posiadał ważne świadectwo legalizacji oraz przez funkcjonariusza, który odbył odpowiednie przeszkolenie i nie miał żadnych wątpliwości odnośnie poprawności wymienionej czynności. Poza tym, pomiar prędkości samochodu został dokonany na prostej drodze, w odpowiedniej odległości bez udziału innych pojazdów. Zauważyć również należy, iż świadkowie ci, jako pełniący wówczas służbę funkcjonariusze policji, nie znali wcześniej obwinionego i nie mieli żadnych racjonalnych powodów, by celowo pomawiać go o popełnienie wykroczeń drogowych, jeżeliby w rzeczywistości takich zachowań obwiniony się nie dopuścił. Podkreślenia wymaga też i to, że świadkowie zgodnie opisali, na czym polegało nieprawidłowe zachowanie obwinionego i byli w swoich relacjach konsekwentni. Tymczasem obwiniony nie tylko przekroczył prędkość, ale i nie korzystał z pasów bezpieczeństwa. Nie zapięte pasy bezpieczeństwa miała także pasażerka, którą przewoził z tyłu. Obwiniony nie posiadał również dokumentu potwierdzającego zawarcie polisy ubezpieczenia OC, a jedynie sam dokument potwierdzający dokonanie wpłaty nie zawierający danych wskazanych w Rozporządzeniu Ministra Finansów w sprawie rodzaju i zakresu dokumentu potwierdzającego zawarcie umowy ubezpieczenia obowiązkowego z dnia 13 lipca 2012r. (Dz. U. Z 2012r., poz. 1152 z późn zm.). Nie ma też żadnych podstaw do przyjęcia, że funkcjonariusz policjiM. Z.dokonała pomiaru prędkości, w sposób niezgodny z instrukcją urządzenia(...)(...)–(...). PolicjantkaM. Z.jest bowiem profesjonalistką, która z urządzeniem(...)(...)–(...)pracuje nie pierwszy raz. W związku z powyższym nie sposób przyjąć, że funkcjonariusze policji, bez powodu zatrzymali prawidłowo jadący samochód, wmawiali jego kierowcy, że przekroczył dopuszczalną prędkość oraz dopuścił się popełnienia innych wykroczeń, a następnie spowodowali wszczęcie wobec niego postępowania o wykroczenie, sami narażając się tym samym, nie tylko na odpowiedzialność służbową, ale nawet i karną. Nie ma także podstaw, by w rozpoznawanej sprawie doszło do nieświadomej pomyłki. Urządzenie(...)(...)–(...) (...)jest wyposażone w celownik optyczny z widoczną plamką celowniczą (zbieżną z wiązką lasera emitowaną przez soczewkę nadajnika). Nadto pomiar prędkości został dokonany urządzeniem z ważnym świadectwem legalizacji. Z akt sprawy wynika, iż w dacie zdarzenia, laserowy przyrząd do pomiaru prędkości w ruchu drogowym(...)(...)–(...)(...)o numerze fabrycznym(...)posiadał świadectwo legalizacji ponownej, wystawione w dniu 25 listopada 2016 roku przez Dyrektora(...)wW., z którego wynika, iż w/w przyrząd do pomiaru prędkości pojazdów w ruchu drogowym, spełnia wymagania wynikające z rozporządzenia Ministra Gospodarki z dnia 17 lutego 2014 roku w sprawie badań, którym powinny odpowiadać przyrządy do pomiaru prędkości pojazdów w ruchu drogowym oraz szczegółowego zakresu badań i sprawdzeń wykonywanych podczas prawnej kontroli metrologicznej tych przyrządów pomiarowych (okres ważności legalizacji oznaczono do dnia 30 listopada 2017 roku). Policjanci przed rozpoczęciem pomiaru dokonywali testów urządzenia. Nic nie wskazywało, że może ono być rozkalibrowane. Przyjąć zatem należy, że urządzenie to zostało dokładnie przetestowane i spełniało wszystkie parametry specyfikacji technicznej producenta, zapewniając bezpieczne i dokładne pomiary prędkości i odległości, a przy tym powołany do tego organ państwowy potwierdził, iż w/w przyrząd spełnia wszystkie wymagania wynikające z cytowanego wyżej rozporządzenia Ministra Gospodarki. Odnosząc się być może do przyszłych zarzutów apelacyjnych wskazać należy, że przyrząd(...)(...)–(...)(...)spełnia wymogi z § 5 ust. 1 rozporządzenia Ministra Gospodarki z dnia 17 lutego 2014 roku w sprawie badań, którym powinny odpowiadać przyrządy do pomiaru prędkości pojazdów w ruchu drogowym, gdzie jest mowa o tym, że urządzenie musi zapewniać ,,wskazanie” pojazdu, którego prędkość jest mierzona. Urządzenie(...)(...)–(...)(...)jest wyposażone w celownik optyczny z widoczną plamką celowniczą, która jest zbieżna z wiązką lasera wychodzącą z emitera przyrządu. Pozwala to na precyzyjny wybór celu przez operatora urządzenia. Tym samym zmierzona zostaje prędkość właśnie pojazdu „celowanego”, a nie innego samochodu, choćby taki znajdował się w pobliżu. Spełnia to wymóg należytego ,,wskazania” pojazdu, którego prędkość urządzenie mierzy, co potwierdził policjantS. M.w swych zeznaniach. Najbardziej jednak rażącym wykroczeniem było oddalenie sięS. W.z miejsca kontroli, mimo iż ta nie zakończyła się, a obwiniony został pouczony o konsekwencjach takiego zachowania. Ponadto był arogancki w stosunku do funkcjonariuszy, którzy przecież wykonywali swoją pracę. Powoływał się na to, iż zna wielu Policjantów, a i nie boi się tego, że sprawa trafi do Sądu. Nie chciał podpisać pouczenia oraz danych pasażerki pojazdu, nie podając racjonalnego powodu. Swoim zachowaniem starał się utrudnić jedynie pracę funkcjonariuszom. Wyjaśnienia obwinionego wobec powyższego nie zasługują na przyznanie im waloru wiarygodności. Stanowią one przyjętą przez niego linię obrony. Obwiniony nie potrafił podać jaki samochód miał przed nim jechać. Tłumaczenie, że odpiął pasy, kiedy podchodziła do niego Policjantka jest irracjonalne. Poza tym jest on kierowcą z wieloletnim stażem i powinien sobie zdawać sprawę z tego, że odpowiada on za bezpieczeństwo osób, które przewozi. Nawet gdyby pasażerka była autostopowiczką, powinien się upewnić, czy ma zapięte pasy bezpieczeństwa zanim ruszył. Mając na względzie dokonaną ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego i poczynione na jej podstawie ustalenia faktyczne Sąd uznał obwinionegoS. W.za winnego tego, że: IV w dniu 01 czerwca 2017 r. o godz. 17.10 na drodze publicznej w miejscowości(...), gm.B.nie korzystając z pasów bezpieczeństwa podczas jazdy i nie posiadając przy sobie wymaganych przepisami dokumentów, tj. dokumentu stwierdzającego zawarcie umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej kierował samochodem m-kiS. (...)onr rej. (...)i przekroczył dozwoloną prędkość jazdy w terenie zabudowanym o 35 km/h, jadąc z prędkością 85 km/h, to jest o wykroczenie z art. 92a kw, art. 95 kw i art. 97 kw V w dniu 01 czerwca 2017 r. o godz. 17.10 na drodze publicznej w miejscowości(...), gm.B.kierując samochodem m-kiS. (...)onr rej. (...), mimo takiego obowiązku przewoził pasażera nie korzystającego z pasów bezpieczeństwa podczas jazdy to jest o wykroczenie z art. 97 kw VI w dniu 01 czerwca 2017 r. o godz. 17.15 na drodze publicznej w miejscowości(...), gm.B.kierując samochodem m-kiS. (...)onr rej. (...), odjechał z miejsca kontroli drogowej nie stosując się do polecenia umundurowanego funkcjonariusza Policji nakazującego pozostanie na miejscu, to jest o wykroczenie z art. 92 § 1 kw Opisane wpunkcie I.zachowanie obwinionego wypełniało dyspozycję wykroczenia określonego wart. 92akw. Stosownie do treściart. 20 ust. 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997r. Prawo o ruchu drogowymprędkość dopuszczalna pojazdu na obszarze zabudowanym w godzinach 05.00-23.00 wynosi 50km/h. W związku z tymS. W.poruszając się w terenie zabudowanym z prędkością 85km/h niewątpliwie naruszył dyspozycję ww. przepisu. Tym samym dopuścił się wykroczenia zart. 92akw. Obwiniony popełnił także wykroczenie zart. 95kw, nie stosując się do przepisuart. 38 pkt 2 i 3 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 roku Prawo o ruchu drogowym, który stanowi, że kierujący pojazdem jest obowiązany mieć przy sobie i okazywać na żądanie uprawnionego organu wymagane dla danego rodzaju pojazdu lub kierującego: dokument stwierdzający dopuszczenie pojazdu do ruchu oraz dokument potwierdzający zawarcie umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu lub dowód opłacenia składki za to ubezpieczenie. Prowadzenie pojazdu na drodze publicznej bez wyżej wskazanych dokumentów wyczerpuje znamiona wykroczenia zart. 95kw. Obwiniony nie posiadał stosownego dokumentu tj. spełniającego wymagania zawarte w Rozporządzeniu Ministra Finansów w sprawie rodzaju i zakresu dokumentu potwierdzającego zawarcie umowy ubezpieczenia obowiązkowego z dnia 13 lipca 2012r. (Dz. U. Z 2012r., poz. 1152 z późn zm.) Zgodnie natomiast zart. 97kw ponosi odpowiedzialność za wykroczenie uczestnik ruchu lub inna osoba znajdująca się na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu, a także właściciel lub posiadacz pojazdu, który wykracza przeciwko innym przepisomustawy z dnia 20 czerwca 1997r. – Prawo o ruchu drogowymlub przepisom wydanym na jej podstawie. Uzupełnieniem tego przepisu jest m.in. art.art. 39 ust. 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowymzgodnie z którym kierujący pojazdem samochodowym oraz osoba przewożona takim pojazdem wyposażonym w pasy bezpieczeństwa są obowiązani korzystać z tych pasów podczas jazdy, z zastrzeżeniemust. 3, 3b i 3c. Pasy bezpieczeństwa należą do środków tzw. biernego bezpieczeństwa pojazdu i mają poważny wpływ na złagodzenie skutków wypadków drogowych.Art. 39 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowymustala porządek w ruchu drogowym, zapewniając w ten sposób bezpieczeństwo jego uczestnikom. Nie muszą używać pasów bezpieczeństwa jedynie osoby wymienione wart. 39 ust. 2 prawa o ruchu drogowym. Korzystanie z pasów uzasadnione jest zarówno w warunkach ruchu miejskiego jak i poza miastami. TymczasemS. W.w dniu zdarzenia do nakazu tego się nie zastosował. Tym samym dopuścił się wykroczenia stypizowanego w tym przepisie. Poza tym także pasażerka tego pojazdu nie miała zapiętych pasów bezpieczeństwa w trakcie jazdy. (pkt II) Ponadto obwiniony swoim zachowaniem opisanym w punkcie III. wyczerpał dyspozycję art. 92 § 2 kw, bowiem odjechał z miejsca kontroli nie stosując się do poleceń funkcjonariusza Policji, który nakazał mu pozostanie na miejscu. Sąd wymierzył obwinionemu karę według swojego uznania, w granicach przewidzianych przez ustawę, oceniając stopień społecznej szkodliwości czynu i biorąc pod uwagę cele kary w zakresie społecznego oddziaływania oraz cele zapobiegawcze i wychowawcze, które ma ona osiągnąć w stosunku do ukaranego biorąc pod uwagę w szczególności rodzaj i rozmiar szkody wyrządzonej wykroczeniami, stopień winy, pobudki, sposób działania, stosunek do pokrzywdzonego, jak również właściwości, warunki osobiste i majątkowe sprawcy, jego stosunki rodzinne, sposób życia przed popełnieniem i zachowanie się po popełnieniu wykroczenia. W związku z tym Sąd wymierzył obwinionemu za ww. wykroczenia w oparciu o dyspozycję art. 92a kw w zw. z art. 9 § 2 kw łącznie karę grzywny w kwocie 2000 zł. Jest to kara adekwatna do stopnia zawinienia i społecznej szkodliwości czynu. Spełni swe cele w zakresie prewencji ogólnej jak i indywidualnej. Obwiniony odjechał z miejsca kontroli, mimo że był uprzedzany o konsekwencjach karnych takiego zachowania. Świadczy to o rażąco lekceważącym stosunku obwinionego do funkcjonariuszy policji. Niskie kary niestety zachęcają kierowców do kwestionowania pomiarów prędkości dla zasady tym bardziej w sytuacjach kiedy dochodzi do znacznego przekroczenia prędkości w terenie zabudowanym i zatrzymania prawa jazdy. Poza tym nie można pominąć tego, iż obwiniony zachowywał się wulgarnie i arogancko. Utrudniał przeprowadzenie kontroli, nie chciał podpisać stosownych dokumentów, nie podając racjonalnych powodów. Dlatego Sąd uznał, że surowa kara musi wzbudzić w kierowcy refleksje nad swoim zachowaniem. Sąd zasądził od obwinionego opłatę 200 zł, oraz 100 złotych tytułem zwrotu zryczałtowanych wydatków uznając, że ich uiszczenie nie będzie dla obwinionego nadmiernie uciążliwe.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Bełchatowie date: '2017-10-25' department_name: II Wydział Karny judges: - Bartosz Paszkiewicz legal_bases: - art. 38 pkt 2 i 3 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 roku Prawo o ruchu drogowym recorder: st. sekr. sąd. Renata Snopek signature: II W 542/17 ```
154505000006927_XXIII_Ga_001922_2016_Uz_2017-02-17_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. aktXXIII Ga 1922/16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 31 stycznia 2017 r. Sąd Okręgowy w Warszawie XXIII Wydział Gospodarczy Odwoławczy w składzie: Przewodniczący: SSO Anna Gałas (spr.) Sędziowie: SO Aneta Łazarska SO Agnieszka Grzybczak-Stachyra Protokolant: st. sekr. sądowy Magdalena Cyran po rozpoznaniu w dniu 31 stycznia 2017 r. w Warszawie na rozprawie sprawy z powództwaM. J. przeciwko(...) spółce akcyjnejwW. o zapłatę na skutek apelacji pozwanego od wyroku Sądu Rejonowego dla m. st. Warszawy w Warszawie z dnia 28 czerwca 2016 r., sygn. akt IX GC 1269/13 I oddala apelację; II zasądza od(...) spółki akcyjnejwW.na rzeczM. J.600 zł (sześćset złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego. SSO Aneta Łazarska SSO Anna Gałas SSO Agnieszka Grzybczak-Stachyra Sygn. akt XXIII Ga 1922/16 UZASADNIENIE M. J.wniósł o zasądzenie na jego rzecz od(...) S.A.wW.5.436,60 zł wraz z odsetkami i kosztami procesu wskazanymi w pozwie. Pozwany wniósł o oddalenie powództwa i zwrot kosztów procesu. Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie wyrokiem z dnia 28 czerwca 2016 r. zasądził od pozwanego na rzecz powoda 4.290 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie: a) od 2.470 zł od dnia 1 lipca 2012 r. do dnia zapłaty; b) od 1.820 zł od dnia 22 lipca 2012 r. do dnia zapłaty (pkt 1), oddalił powództwo w pozostałej części (pkt 2), zasądził od pozwanego na rzecz powoda 820 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (pkt 3) oraz zwrócił pozwanemu ze Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy w Warszawie 222,25 zł tytułem reszty z zaliczki na wynagrodzenie biegłego (pkt 4). Sąd Rejonowy ustalił, że w kolizji drogowej z 8 maja 2012 r. został uszkodzony samochód. Sprawcą kolizji był kierowca posiadający polisę OC u pozwanego. Poszkodowany wynajął u powoda samochód zastępczy i przeniósł na powoda swoje uprawnienia związane z dochodzeniem od pozwanego – jako ubezpieczyciela sprawcy szkody – zwrotu kosztów najmu samochodu zastępczego. Najem trwał: od 10 do 29 maja 2012 r. oraz od 6 do 21 czerwca 2012 r. Stawka najmu została określona na 130 zł, przy czym nie wynika z treści umów najmu, ażeby była to stawka netto. Zdaniem Sądu Rejonowego konieczność korzystania z samochodu zastępczego w niniejszej sprawie trwała od początku najmu do 19 czerwca 2012 r. W ocenie Sądu Rejonowego stawka najmu – 130 zł (traktowana jaka stawka brutto) mieściła się w granicach stawek rynkowych ustalonych przez biegłego. Sąd Rejonowy ustalił, że kolizja była 8 maja 2012, 9 maja było zgłoszenie szkody, zaś 10 maja auto trafiło do warsztatu, a poszkodowany wynajął samochód zastępczy. 21 maja pozwany wykonał kalkulację naprawy. Tego samego dnia warsztat wykonał własny kosztorys tej naprawy – na dużo wyższą kwotę. Sąd Rejonowy ustalił także, że warsztat czekał z rozpoczęciem naprawy na uzyskanie od pozwanego stanowiska co do własnej kalkulacji naprawy. Pozwany przesłał do warsztatu zweryfikowany kosztorys dopiero 6 czerwca 2012 o godz. 14.59. W konsekwencji naprawa mogła się zacząć dopiero kolejnego dnia roboczego – tj. 8 czerwca 2012 r. (piątek), ponieważ 7 czerwca 2012 r. było Boże Ciało. Zgodnie z opinią biegłego sama naprawa (wraz z wydaniem auta po naprawie) to 7,5 dnia roboczego. Licząc ten czas od wskazanej wyżej daty 8 czerwca 2012 r. i uwzględniając dni wolne od pracy (w tym też soboty zgodnie z ustaleniami biegłego) w ocenie sądu pierwszej instancji należało przyjąć, że koniec naprawy powinien oraz koniec okresu uzasadnionego najmu powinien był nastąpić 19 czerwca 2012 r. W ocenie Sądu Rejonowego powództwo było zasadne w części. Sąd Rejonowy wskazał, że nie ma żadnych podstaw prawnych, aby wymagać od poszkodowanego użytkowania uszkodzonego samochodu zaniechania oddania go do warsztatu naprawczego i kontynuowania użytkowania po kolizji – nawet wówczas, gdy dany samochód zarówno w sensie technicznym, jak i prawnym nadaje się do poruszania po drogach publicznych, bowiem jest oczywiste, że nie każdy kierowca jest w stanie ocenić to, czy samochód po kolizji nadaje się (w sensie technicznym i prawnym) do dalszego używania bez wcześniejszej naprawy. Dlatego także w niniejszej sprawie zdaniem sądu pierwszej instancji bez znaczenia była kwestia „jezdności” uszkodzonego auta, bowiem zostało ono oddane do naprawy bezpośrednio po kolizji. Powyższe oznacza w ocenie Sądu Rejonowego, że najem pojazdu zastępczego był uzasadniony od samego jego początku – tj. od 10 maja 2012 r. Z kolei to, że początek naprawy Sąd Rejonowy policzył od 8 czerwca 2012 r. wynika z faktu czekania przez warsztat na weryfikację przez pozwanego kosztorysu naprawy, co nastąpiło dopiero 6 czerwca 2012 i to po południu. Zdaniem Sądu Rejonowego warsztat miał prawo czekać na zatwierdzenie przez pozwanego kosztorysu naprawy. Dlatego w tej sprawie prawie cały okres najmu opisany w pozwie jest zasadny. Sąd Rejonowy wyliczył odszkodowanie stanowiące koszty najmu pojazdu zastępczego w następujący sposób: okres najmu z dwóch pierwszych umów (10-29 maja 2012 r.) – czyli zgodnie z fakturą powoda było to 19 dni.19 dni x 130 zł = 2.470 zł. Trzecia umowa najmu była od 6 czerwca 2012 r. Data końcowa najmu przyjęta przez Sąd Rejonowy to 19 czerwca 2012 r. Stąd uzasadniony najem z tej trzeciej umowy to 14 dni: 6-19 czerwca 2012 r. 14 dni x 130 zł = 1.820 zł. Sąd Rejonowy ustalił w konsekwencji, że razem odszkodowanie należne powodowi to 4.290 zł (2.470 + 1.820). O odsetkach orzeczono na podstawieart. 481 k.c. O kosztach procesu Sąd Rejonowy orzekł zgodnie zart. 100 k.p.c. Apelację od powyższego wyroku wywiódł pozwany i zaskarżył wyrok częściowo, tj. w zakresie zasądzającym od pozwanego na rzecz powoda kwotę ponad 1.040,00 zł, tj. 3.250,00 zł wraz z ustawowymi odsetkami od tej kwoty (pkt 1 wyroku) oraz w zakresie rozstrzygającym o kosztach procesu (pkt 3 wyroku). Zaskarżonemu wyrokowi apelujący zarzucił: I naruszenie przepisów postępowania mających wpływ na wynik sprawy, tj.: a art. 233 § 1 k.p.c.poprzez błędną wykładnię, sprzeczną z zasadami logiki i doświadczeniem życiowym ocenę materiału dowodowego, tj. dowodu z opinii biegłego z zakresu techniki samochodowej, polegającą na uznaniu, że uzasadniony czas przestoju uszkodzonego pojazdu w związku ze szkodą z dnia 8 maja 2014 r. wynosił 33 dni, w sytuacji, gdy z przeprowadzonej opinii wynika, że uszkodzony pojazd mógł być po kolizji użytkowany, zaś konieczny i niezbędny czas naprawy wynosił 7,5 dnia, II naruszenie prawa materialnego poprzez jego błędną wykładnię, tj.: a art. 822 § 1 k.c.w zw. zart. 361 § 1 i 2 k.c.iart. 415 k.c., polegające na obciążeniu pozwanego kosztami najmu pojazdu zastępczego wykraczającymi poza okres konieczny i niezbędny do naprawy uszkodzonego pojazdu, tj. w zakresie przekraczającym granice odpowiedzialności pozwanego i pozostającym poza adekwatnym związkiem ze szkodą. Mając na uwadze powyższe zarzuty pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku częściowo, tj. w pkt 1, poprzez oddalenie powództwa co do 3.250,00 zł wraz z ustawowymi odsetkami zasądzonymi od tej kwoty, zmianę zaskarżonego wyroku w zakresie rozstrzygającym o kosztach procesu, tj. w pkt 3, poprzez zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów procesu. Pozwany wniósł także o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych. Pozwany wniósł ewentualnie o uchylenie wyroku w zaskarżonej części i przekazanie sprawy w tym zakresie sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego. W odpowiedzi na apelację powód wniósł o oddalenie apelacji pozwanego w całości oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu w postępowaniu odwoławczym według norm przepisanych. Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie. Zaskarżony wyrok odpowiada prawu. Ustalenia stanu faktycznego, dokonane przez sąd pierwszej instancji są prawidłowe i Sąd Okręgowy je podziela. Sąd Okręgowy w dużej mierze podziela również ocenę prawną dokonaną przez sąd pierwszej instancji, jednak nie wszystkie rozważania Sądu Rejonowego zasługiwały na aprobatę sądu drugiej instancji. Sąd Okręgowy nie podziela zarzutu apelacji dotyczącego naruszenia przepisuart. 233 § 1 k.p.c., bowiem stanowi on wyłącznie polemikę z ustaleniami podjętymi przez sąd pierwszej instancji. Podkreślenia wymaga fakt, że skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez Sąd Rejonowyart. 233 § 1 k.p.c.wymaga wykazania, że sąd ten uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem jedynie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sąd(tak Sąd Najwyższy w wyroku z 6 listopada 1998 r., sygn. akt III CKN 4/98). Apelujący przedstawił jedynie własną ocenę materiału dowodowego, przede wszystkim dowodu z opinii biegłego. Nie zdołał w żadnym razie podważyć tej oceny zgodnie z ww. regułami. Prawidłowo Sąd Rejonowy ustalił niezbędny czas naprawy uszkodzonego pojazdu. Słusznie przyjął Sąd Rejonowy, że na wydłużenie okresu przestoju uszkodzonego pojazdu w warsztacie wpływ miało oczekiwanie przez warsztat na dostarczenie zweryfikowanego kosztorysu naprawy przez pozwanego, wbrew twierdzeniu apelującego. Aby ocenić zasadność czasu przebywania auta w warsztacie należy rozważyć m. in. działania uczestników procesu likwidacji szkody a to w tej sprawie: poszkodowanej, warsztatu naprawczego i ubezpieczyciela sprawcy szkody, podjęte w celu minimalizacji szkody. Podkreślić należy, że na gruncie stanu faktycznego w tej sprawie poszkodowana już następnego dnia po kolizji zgłosiła szkodę (9 maja 2012 r.), kolejnego dnia auto trafiło do warsztatu i poszkodowana wynajęła samochód zastępczy. Warsztat tego samego dnia (10 maja 2012 r.) wykonał własny kosztorys naprawy, pozwany zaś dopiero w dniu 6 czerwca 2012 r. przesłał do warsztatu zweryfikowany kosztorys. W konsekwencji, poszkodowana oraz warsztat naprawczy podejmowali czynności sprawnie i bez zbędnej zwłoki, nie przyczyniając się do powiększenia szkody, natomiast czas oczekiwania warsztatu na weryfikację kalkulacji przez pozwanego był nieproporcjonalnie długi. Mając na uwadze dni wolne od pracy w warsztacie, naprawa powinna rozpocząć się 8 czerwca 2012 r. (piątek) i trwać 7,5 dnia roboczego, w zaokrągleniu 8 dni, plus jeden dzień na wydanie auta po naprawie, jak wskazał biegły i co nie było kwestionowane, czyli do 19 czerwca 2012 r. Czas, kiedy warsztat oczekiwał na weryfikację kosztorysu przez pozwanego nie może obciążać powoda, zatem czas ten pozostaje w związku przyczynowym ze szkodą i obciąża pozwanego. W ocenie Sądu Okręgowego był to bowiem okres, który w rzeczywistości wynikał z niedbałości ubezpieczyciela, był uchybieniem w sprawnym przekazywaniu istotnych informacji. Pozwany w żadnym razie nie wykazał, aby zachodziły przesłanki, które usprawiedliwiałyby tak długi czas oczekiwania na weryfikację kalkulacji sporządzonej przez warsztat. Nie ma usprawiedliwienia dla faktu, że weryfikacja kalkulacji nie została przekazana warsztatowi w odpowiednio sprawnym terminie, a pozwany też nie wskazywał na żadne obiektywne okoliczności usprawiedliwiające. Mając na uwadze powyższe rozważania, należy jednoznacznie podkreślić, że zwłoka ubezpieczyciela była działaniem, za które odpowiedzialności nie może ponosić poszkodowany a w efekcie powód. Nie doszło również do naruszeniaart. 822 § 1 k.c.w zw. zart. 361 § 1 i 2 k.c.iart. 415 k.c.W ocenie Sądu Okręgowego uzasadnione i odpowiadające zasadzie pełnej rekompensaty szkody w niniejszym postępowaniu było odszkodowanie za okres 33 dni najmu pojazdu zastępczego, jak trafnie wskazał Sąd Rejonowy, zatem również za czas przestoju auta w warsztacie, spowodowanym oczekiwaniem na weryfikację kalkulacji naprawy przez pozwanego. Nie zmienia tej konstatacji fakt, że uszkodzony samochód był jezdny. Pozwany w sprzeciwie od nakazu zapłaty nie kwestionował możliwości poruszania się uszkodzonego auta po drogach publicznych czy też jej braku, wnosił o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego na okoliczność m. in. ustalenia koniecznego i niezbędnego okresu najmu pojazdu zastępczego w kontekście zasadności przebywania auta w warsztacie. Biegły wskazał w opinii, że samochód mógł być użytkowany. Okoliczność ta nie była kwestionowana przez żadną ze stron. Zatem dopiero biegły sądowy, posiadający wiadomości specjalne (art. 278 § 1 k.p.c.), wskazał na możliwość poruszania się uszkodzonym pojazdem po drogach publicznych. Nie można w takim stanie faktycznym zarzucać poszkodowanej, że bezzasadnie wynajęła auto zastępcze u powoda, kiedy tode factodopiero w wyniku postępowania dowodowego w niniejszej sprawie okazało się, że mogła korzystać z uszkodzonego auta, ponieważ biegły stwierdził, że auto było „jezdne”. Nie można się zgodzić z tezą, że poszkodowana sama mogła ocenić zakres uszkodzeń i zadecydować, czy uszkodzony pojazd mógł się poruszać po drogach publicznych. Przede wszystkim wskazać należy, że z akt sprawy w żadnym razie nie wynika, aby poszkodowana posiadała wiedzę, która umożliwiałaby jej dojście do takiej konkluzji, jak biegły. Z opinii biegłego wynika zaś, że uszkodzenia pojazdu były dość duże, wbrew opinii pozwanego – przedni zderzak był zarysowany i popękany, brak było tablicy rejestracyjnej przedniej, pęknięte były mocowania reflektora lewego i prawnego, pęknięty był i zarysowany tylny zderzak, wyrwane zaczepy lampy lewej i prawej tylnej, zdeformowana belka tylna, zarysowany prawy róg (k. 136). Doświadczenie życiowe i logika wskazują, że w takim stanie faktycznym, przy takich uszkodzeniach, uzasadnione było wynajęcie pojazdu zastępczego, poszkodowana bowiem miała z pewnością prawo przypuszczać, że jej uszkodzony samochód nie nadawał się do poruszania się w ruchu drogowym. Takie działanie i faktycznie uzasadnioną ostrożność należy w pełni zaaprobować, w szczególności, że chodzi o potencjalny udział w ruchu drogowym pojazdu po kolizji i ewentualne niebezpieczeństwa dla innych uczestników ruchu drogowego. W takim stanie faktycznym, w ocenie Sądu Okręgowego przebywanie w warsztacie uszkodzonego samochodu, ale jezdnego (co wynikało z opinii biegłego), w okresie oczekiwania na weryfikację kalkulacji naprawy przez pozwanego było uzasadnione. Słusznie zatem Sąd Rejonowy za ten okres przyznał powodowi odszkodowanie stanowiące koszt najmu pojazdu zastępczego. Mając na uwadze powyższe rozważania Sąd Okręgowy oddalił apelację jako bezzasadną na mocyart. 385 k.p.c. O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawieart. 98 § 1 i 3 k.p.c.w zw. zart. 391 § 1 k.p.c.i obciążono nimi w całości pozwanego, jako stronę w całości przegrywającą postępowanie apelacyjne. Na zasądzone koszty złożyło się wynagrodzenie pełnomocnika powoda (600 zł), którego wysokość wynika z§ 2 pkt 3)w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1) rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie. SSO Aneta Łazarska SSO Anna Gałas SSO Agnieszka Grzybczak – Stachyra
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Warszawie date: '2017-01-31' department_name: XXIII Wydział Gospodarczy Odwoławczy judges: - Anna Gałas - Agnieszka Grzybczak-Stachyra - Aneta Łazarska legal_bases: - art. 361 § 1 i 2 k.c. - art. 98 § 1 i 3 k.p.c. recorder: st. sekr. sądowy Magdalena Cyran signature: XXIII Ga 1922/16 ```
152005150004003_VIII_C_001065_2015_Uz_2015-12-08_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. aktVIII C 1065/15 upr. WYROK ZAOCZNY W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 8 grudnia 2015 roku Sąd Rejonowy w Kielcach Wydział VIII Cywilny w składzie następującym: Przewodniczący SSR Katarzyna Latała Protokolant sekr. sądowy Agnieszka Nowek po rozpoznaniu w dniu 8 grudnia 2015 roku w Kielcach na rozprawie sprawy z powództwa(...) Sp. z o.o.SMS Kredyt sp.j. weW. przeciwkoJ. S. (1) o zapłatę oddala powództwo. SSR Katarzyna Latała UZASADNIENIE Pozwem wniesionym w dniu 5 maja 2015 r. do Sądu Rejonowego Lublin – Zachód w Lublinie powód(...) sp. z o.o.SMS Kredyt Sp. j. weW.domagał się zasądzenia od pozwanejJ. S. (1)kwoty 920,67 zł wraz z ustawowymi odsetkami od kwoty 778,16 zł od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty. W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, iż za pomocą środków porozumiewania się na odległość (telefon) zawarł z pozwaną umowę pożyczki pieniężnej, przy czym pozwana poinformowana została o całkowitych kosztach pożyczki oraz o innych wymaganych warunkach udzielenia pożyczki, na podstawie zawartej umowy pozwanej w dniu 27 sierpnia 2013 r. wypłacona została kwota 1 000 zł. Powód wskazał, iż za cały okres obowiązywania umowy kwota odsetek umownych wynosi 10,69 zł, nadto w związku z udzieleniem pożyczki pozwana była zobowiązana także do zapłaty na rzecz powoda opłaty operacyjnej w wysokości 431,43 zł stanowiącej jednocześnie prowizję za udzielenie pożyczki oraz opłatę przygotowawczą związana z jej udzieleniem. Z uwagi na brak dokonania spłaty pożyczki w wysokości i terminach określonych w umowie powód rozpoczął naliczanie pozwanej odsetek karnych od zadłużenia przeterminowanego w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP za okres od dnia następującego po dniu wymagalności każdej raty kapitału do dnia 4 maja 2015 r. i łączna wartość tych odsetek wynosi 31,82 zł. Powód wskazał, iż do dnia wniesienia pozwu pozwana wpłaciła łącznie kwotę 1 611,15 zł, która została zaliczona zgodnie z umową na pokrycie kosztów, odsetek i należność główną. Nadto powód wskazał, iż zgodnie z umową domaga się kosztów działań windykacyjnych w łącznej kwocie 100 zł. Nakazem zapłaty z dnia 26 maja 2015 r. orzeczono zgodnie z zadaniem pozwu. Postanowieniem z dnia 3 lipca 2015 r. Sąd Rejonowy Lublin – Zachód w Lublinie uchylił w całości wydany nakaz zapłaty i przekazał sprawę do rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Kielcach, a to wobec niewskazania przez powoda w wyznaczonym terminie aktualnego adresu pozwanej. Pozwana pod doręczeniu jej odpisu pozwu i wezwania na rozprawę na aktualny adres nie zajęła żadnego stanowiska w sprawie. Sąd ustalił następujący stan faktyczny: W dniu 27 sierpnia 2013 r. powód(...) sp. z o.o.SMS Kredyt Sp. j. weW.zawarł z pozwanąJ. S. (1)umowę pożyczki na podstawie której powód udzielił pozwanej pożyczki gotówkowej w kwocie 1 000 zł na okres od 27 sierpnia 2013 r. do 27 sierpnia 2014 r. włącznie; od kwoty pożyczki naliczane było oprocentowanie w wysokości 12% (z zastrzeżeniem, że jeżeli odsetki maksymalne będą wyższe niż 12%, należne będą odsetki maksymalne). § 4 umowy stanowił, iż rzeczywista roczna stopa oprocentowania wynosi 554,16%, a całkowita kwota do zapłaty przez pożyczkobiorcę na dzień zawarcia umowy wynosi 2 400,06 zł, na co składa się: kwota pożyczki 1 000 zł oraz całkowity koszt pożyczki: opłaty od komunikatów SMS 2,46 zł, odsetki za okres kredytowania 66,24 zł a także prowizja za udzielenie pożyczki naliczona za okres obowiązywania umowy w kwocie 1 333,82 zł. Powód sporządził dwa wezwania do zapłaty: pismem z dnia 10 czerwca 2014 r. w którym wezwał pozwaną do uregulowania zadłużenia w kwocie 188,98 zł oraz pismo z dnia 12 marca 2015 r. w którym wezwał pozwaną do zapłaty kwoty 915,90 zł. PozwanaJ. S. (2)uiściła na rzecz powoda łącznie kwotę 1 611,15 zł: w dniu 1 października 2013 r. kwotę 200 zł, w dniu 25 października 2013 r. kwotę 111,15 zł, w dniu 13 grudnia 2013 r. kwotę 500 zł, w dniu 7 stycznia 2014 r. kwotę 200 zł, w dniu 19 lutego 2014 r. kwotę 200 zł, w dniu 12 marca 2014 r. kwotę 200 zł i w dniu 10 kwietnia 2014 r. kwotę 200 zł. Z wpłat dokonanych przez pozwaną na kapitał została zaliczona kwota 653,27 zł, na odsetki umowne zaliczono kwotę 53,64 zł, na odsetki karne zaliczono kwotę 1,85 zł, zaś na opłatę operacyjną zaliczono kwotę 902,39 zł. dowód: - umowa pożyczki k. 18 – 22 - pisma powoda k. 23 – 24 - zestawienie wpłat k. 40. Sąd zważył, co następuje: (...) sp. z o.o.SMS Kredyt Sp. j. weW.przeciwkoJ. S. (1)nie zasługuje na uwzględnienie. Zgodnie z treścią przepisuart. 339 § 1 k.p.c.jeżeli pozwany nie stawił się na posiedzenie wyznaczone na rozprawę albo mimo stawienia się nie bierze udziału w rozprawie, sąd wyda wyrok zaoczny. § 2 powołanego przepisu stanowi, że w tym wypadku przyjmuje się za prawdziwe twierdzenie powoda o okolicznościach faktycznych przytoczonych w pozwie lub w pismach procesowych doręczonych pozwanemu przed rozprawą,chyba że budzą one uzasadnione wątpliwościalbo zostały przytoczone w celu obejścia prawa. W niniejszej zaś sprawie zdaniem Sądu brak było podstaw do wydania wyroku zaocznego uwzględniającego żądanie pozwu, albowiem część okoliczności przywołanych przez stronę powodową w jego uzasadnieniu budziła wątpliwości. Stosownie do treściart. 720 § 1 k.c.przez umowę pożyczki dający pożyczkę zobowiązuje się przenieść na własność biorącego określoną ilość pieniędzy albo rzeczy oznaczonych tylko co do gatunku, a biorący zobowiązuje się zwrócić tę samą ilość pieniędzy albo tę samą ilość rzeczy tego samego gatunku i tej samej jakości. Okoliczności faktyczne istotne dla rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie wynikały ze złożonych przez stronę powodową do akt dokumentów w postaciumowy pożyczki nr (...)z dnia 27 sierpnia 2013 r. oraz zestawienia dokonanych przez pozwaną spłat (k. 40). Dotyczy to w szczególności faktu, iż w dniu 27 sierpnia 2013 roku pomiędzy(...) sp. z o.o.SMS Kredyt Sp. j. weW.iJ. S. (1)zawarta została umowa pożyczki gotówkowej, zgodnie z treścią której powód udzieliłJ. S. (1)pożyczki na okres od dnia 27 sierpnia 2013 roku do dnia 27 sierpnia 2014 roku, przy czym zgodnie z treścią § 1 ust 1 tej umowyJ. S. (1)otrzymała do dyspozycji kwotę pożyczki w wysokości 1 000,00 zł. Zgodnie z treścią § 4 ust 2 w/w umowy pożyczki całkowita kwota do zapłaty przez pożyczkobiorcę ustalona na dzień sporządzenia umowy wynosiła 2 400,06 zł i składały się na nią: kwota pożyczki 1 000 zł oraz całkowity koszt pożyczki: opłaty od komunikatów SMS 2,46 zł, odsetki za okres kredytowania 66,24 zł a także prowizja za udzielenie pożyczki naliczona za okres obowiązywania umowy w kwocie 1 333,82 zł. Zgodnie z § 5 umowy pożyczki,J. S. (1)zobowiązała się do terminowego zwrotu udzielonej jej pożyczki wraz ze wszelki kosztami, opłatami oraz odsetkami (całkowita kwota do zapłaty) w 12 ratach miesięcznych równych w wysokości 200 zł każda, płatnych w terminie do dnia 27 każdego kolejnego miesiąca, począwszy od dnia 27 września 2013r.. Zgodnie z treścią § 3 pkt 1 i 2 przedmiotowej umowy, oprocentowanie nominalne pożyczki naliczane od całkowitej kwoty pożyczki było stałe w okresie obowiązywania umowy i na dzień zawarcia umowy wynosiło 12% w stosunku rocznym. PozwanaJ. S. (2)uiściła na rzecz powoda łącznie kwotę 1 611,15 zł: w dniu 1 października 2013 r. kwotę 200 zł, w dniu 25 października 2013 r. kwotę 111,15 zł, w dniu 13 grudnia 2013 r. kwotę 500 zł, w dniu 7 stycznia 2014 r. kwotę 200 zł, w dniu 19 lutego 2014 r. kwotę 200 zł, w dniu 12 marca 2014 r. kwotę 200 zł i w dniu 10 kwietnia 2014 r. kwotę 200 zł. Z wpłat dokonanych przez pozwaną na kapitał została zaliczona kwota 653,27 zł, na odsetki umowne zaliczono kwotę 53,64 zł, na odsetki karne zaliczono kwotę 1,85 zł, zaś na opłatę operacyjną zaliczono kwotę 902,39 zł. Powyższe okoliczności znajdują swoje potwierdzenie w treści dokumentów zawartych w aktach sprawy, których wiarygodności żadna ze stron nie kwestionowała, wobec czego nie wzbudziły one również wątpliwości Sądu pod tym względem. Zestawiając zatem treść umowy z wysokością wpłat dokonanych przez pozwaną teoretycznie stwierdzić należy, iż pozwana nie wywiązała się z wszystkich warunków umowy. Zdaniem Sądu nie oznacza to jednakże, iż powództwo w niniejszej sprawie jest zasadne. W ocenie Sądu brak było bowiem podstaw prawnych i faktycznych do zasądzenia na rzecz powoda odJ. S. (1)kwoty dochodzonej pozwem. W treści § 4 pkt 2 przedmiotowej umowy pożyczki gotówkowej z dnia 27 sierpnia 2013 2013 roku zawarte zostało postanowienie umowne, zgodnie z którym całkowita kwota do zapłaty przez pożyczkobiorcę ustalona na dzień sporządzenia umowy wynosić miała 2 400,06 zł i składały się na nią: kwota pożyczki do wypłaty w wysokości 1000 zł, kwota 2,46 zł tytułem opłaty komunikatu SMS, kwota odsetek umownych za cały okres kredytowania w wysokości 66,24 zł oraz naliczona przez powodaprowizja za udzielenie pożyczki w wysokości 1 333,82 zł. Ponadto w treści § 6 pkt 8 – 10 przedmiotowej umowy pożyczki wskazano, iż w przypadku nieterminowej spłaty pożyczki pożyczkobiorca wyraża zgodę na dokonywanie przez pożyczkodawcę wysyłania do pożyczkobiorcy pisemnych monitów zawierających wezwanie do zapłaty w postaci SMS i lisów, kontaktu telefonicznego z pożyczkobiorcą w celu wezwania do zapłaty, prowadzenie przez pożyczkodawcę lub za pośrednictwem osób trzecich działań zmierzających do windykacji wymagalnych wierzytelności przysługujących mu na podstawie w/w umowy pożyczki, polegających na monitach telefonicznych i w postaci wiadomości SMS tekstowych oraz głosowych, a także wizytach w miejscu zamieszkania. Katalog stosowanych środków monitujących, wysokość opłat oraz zasady stosowania tych czynności a także podstawę prawną ustalenia wysokości kosztów sądowych i komorniczych miała określać tabela. Tak określona treść § 4 pkt 2 lit b) przedmiotowej umowy pożyczki gotówkowej nr z dnia 27 sierpnia 2013 roku w ocenie Sądu stanowiła niedozwolone postanowienia umowne umowy zawartej z konsumentem, które kształtowało prawa i obowiązki pozwanejJ. S. (1)w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jej interesy, a zatem z mocy art.art. 3851§ 1 k.c.przedmiotowe postanowienia umowne nie wiążą pozwanejJ. S. (1)w stosunkach z powodem(...) sp. z o.o.SMS Kredyt Sp. j. weW.. Umowa pożyczki jest stosunkiem cywilno – prawnym. Zasada swobody umów wyrażona wart. 3531k.c.doznaje jednakże ograniczeń przewidzianych w ustawie, a w niniejszej sprawie w szczególności w takim zakresie, w jakim przewidują to przepisy o ochronie interesów konsumentów.J. S. (1)spełnia bowiem wymagania zart. 221kcpozwalające uznać ją za konsumenta nawiązującego stosunek prawny z przedsiębiorcą. Ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wynika, iżJ. S. (1)przystąpiła do umowy na warunkach standardowych, sformułowanych uprzednio przez powoda, posługującego się wzorcem umowy w postaci umowy pożyczki gotówkowej. Teść umowy - wzorzec należy zbadać pod kątem jednoznaczności i zrozumiałości sformułowań (art. 385 § 2 kc) oraz pod kątem ich ewentualnej abuzywności, polegającej na kształtowaniu praw i obowiązków konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (art. 385( 1)kc). Przepisart. 385( 1)§ 1 k.c.przewiduje, że postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nie uzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie uzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta (§ 3). Klauzula generalna wyrażona w§ 1komentowanego przepisu zawiera dwa kryteria oceny postanowienia umowy, jako niedozwolonego: dobre obyczaje i interesy konsumenta. ”Dobre obyczaje" są w zasadzie równoważnikiem zasad współżycia społecznego, jako że zgodnie z utrwaloną judykaturą do zasad tych zalicza się tylko reguły postępowania niesprzeczne z etyką, moralnością i aprobowanymi społecznie obyczajami. „Interesy" konsumenta rozumieć należy szeroko, a więc nie tylko jako interes ekonomiczny, przy czym dla prawidłowego zastosowania powołanego przepisu wymaganym jest, aby naruszenie było „rażące". Klauzule abuzywne są klauzulami nienegocjowanymi, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu i które w sposób niesymetryczny kształtują prawa i obowiązki stron. Wyjątek od ochrony zart. 385( 1)§ 1 k.c.dotyczy tylko postanowień indywidualnie uzgodnionych, ponieważ powoduje to brak zaskoczenia konsumenta. Niedozwolone klauzule umowne odnoszą się zatem do jednostronnie ujętych uprawnień kształtujących, albo zastrzeżonych tylko na rzecz przedsiębiorcy, zastrzeżonych dla obu stron, lecz nieproporcjonalnie, przewidujących arbitralność ich wykonania przez przedsiębiorcę, niesymetrycznego rozkładu praw i obowiązków stron umowy, co prowadzi do wynaturzenia konsensusu (vide: E.Łętowska, Prawo umów konsumenckich Warszawa 2002 r. s. 348). Sąd zważył, iż zamieszczone w przedmiotowej umowie pożyczki stawka prowizji za udzielenie pożyczki (nazywana też w pozie opłatą przygotowawczą) której powód dokonał naliczenia wobec pozwanej z tytułu zawarcia przedmiotowej umowy pożyczki przewiduje jednostronne uprawnienie dla powoda jako pożyczkobiorcy obciążenia pożyczkodawcy obowiązkiem zapłaty arbitralnie ustalonej przez powoda należności, których wysokość w sposób rażący została zawyżona w stosunku do rzeczywistego kosztu przygotowania umowy pożyczki gotówkowej z dnia 27 sierpnia 2013 roku oraz postawienia do dyspozycji pozwanej kwoty 1 000 zł stanowiącej kwotę pożyczki do wypłaty. W ocenie Sądu ustalenie przez stronę powodową w treści w/w umowy pożyczki kosztów prowizji w wysokości 1 333,82 zł, tj. w wysokości 133,38 % kwoty pożyczki do wypłaty (1 333,82 zł / 1 000 zł x 100% = 133,38 %), stanowiło obejście przez powoda przepisuart. 25 ustawy z dnia 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim(tekst jedn. Dz.U 2014 poz. 1497 z późn. zm.) oraz załącznika nr 4 do tej ustawy. Przepis powyższy przewiduje bowiem, że rzeczywista roczna stopa oprocentowania stanowiąca całkowity koszt kredytu ponoszony przez konsumenta, wyrażony jako wartość procentowa całkowitej kwoty kredytu w stosunku rocznym, jest ograniczona do wysokości obliczonej zgodnie z wzorem matematycznym zawartym w załączniku nr 4 do cyt. ustawy. Wskazać bowiem należy, iż postanowienia przedmiotowej umowy pożyczki przewidują naliczanie odsetek "od kwoty pożyczki" jednakże na całkowitą kwotę pożyczki składały się obok kwoty 1 000 zł faktycznie postawionej do dyspozycji pożyczkobiorcy również kwoty prowizji w wysokości 1 333,82 zł, które nigdy nie zostały faktycznie wypłacone przez powoda pozwanej. Zauważyć również należy, że powód w treści zawartej pomiędzy stronami umowy pożyczki z dnia 27 sierpnia 2013r. nie zdefiniował w żaden sposób "prowizji” zwanej również "opłatą przygotowawczą" stanowiącej składniki kwoty żądania pozwu, ani też sposobu i podstawy ustalenia jej wysokości na kwotę odpowiednio 1 333,82 zł. Nadto zauważyć należy, iż zgodnie z treścią przepisuart. 359 § 21k.c.według brzmienia obowiązującego w dacie zawarcia umowy, maksymalna wysokość odsetek wynikających z czynności prawnej nie może w stosunku rocznym przekraczać czterokrotności wysokości stopy kredytu lombardowego Narodowego Banku Polskiego (odsetki maksymalne). Jak wynika z ustalonego w sprawie stanu faktycznego, § 4 umowy stanowił, iż rzeczywista roczna stopa oprocentowania wynosi 554,16%. Zgodnie zaś z treścią przepisuart. 58 § 1 k.c.czynność prawna sprzeczna z ustawą albo mająca na celu obejście ustawy jest nieważna, chyba że właściwy przepis przewiduje inny skutek, w szczególności ten, iż na miejsce nieważnych postanowień czynności prawnej wchodzą odpowiednie przepisy ustawy. § 3 powołanego przepisu stanowi, że jeżeli nieważnością jest dotknięta tylko część czynności prawnej, czynność pozostaje w mocy co do pozostałych części, chyba że z okoliczności wynika, iż bez postanowień dotkniętych nieważnością czynność nie zostałaby dokonana. W przekonaniu Sądu zastrzeganie w umowie obowiązku zapłaty przez pożyczkobiorcę innych kosztów (prowizji), które powodują, że rzeczywista roczna stopa oprocentowania jest tak rażąco wygórowana, stanowi obejście zakazu zastrzegania w umowie odsetek wyższych niż maksymalne i jako takie dane postanowienie umowne jest dotknięte sankcją nieważności. Ponadto zamieszczone w przedmiotowej umowie postanowienia § 6 pkt 8 - 10 dotyczące zryczałtowanych kosztów postępowania windykacyjnego, których powód zastrzegł sobie możliwość naliczania wobec pozwanej z tytułu wykonania telefonu do pożyczkobiorcy, wysyłania wiadomości w postaci SMS i głosowych, wysłania pisemnego wezwania do zapłaty i czynności windykacyjnych przewidują jednostronne uprawnienie dla powoda jako pożyczkobiorcy obciążania pożyczkodawcy obowiązkiem zapłaty arbitralnie ustalonych przez powoda należności, których wysokość w sposób rażący została zawyżona w stosunku do rzeczywistego kosztu wykonania tych czynności. W treści pozwu powód domagał się natomiast zasądzenia składającej się na przedmiot żądania pozwu m.in. kwoty 100 zł tytułem naliczonych przez siebie kosztów windykacyjnych. Jako fakt powszechnie znany i nie wymagający dowodu (art. 228 § 1 k.p.c.) uznać bowiem należy, iż koszt wykonania typowego połączenia telefonicznego na terenie Polski czy to do sieci telefonii stacjonarnej czy też sieci telefonii komórkowej wynosić może maksymalnie kilka złotych i to przy założeniu kilkunastu minut trwania rozmowy telefonicznej, zaś koszt wysłania jednej wiadomości tekstowej SMS na telefon komórkowy to kwota maksymalnie kilkunastu groszy, również stawki opłat pocztowych za doręczenie przesyłek pocztowych poleconych kształtują się na poziomie zaledwie 5 – 6 zł. Brak było również podstaw w niniejszej sprawie do przyjęcia zasadności naliczania przez powoda kwoty 100 zł za podejmowane czynności windykacyjne, albowiem powód w żaden sposób nie sprecyzował w treści uzasadnienia pozwu, jakiego konkretnie rodzaju czynności zostały objęte tą opłatą, zaś co do dołączonych do pozwu dwóch pism: z dnia 10 czerwca 2014 r. i 12 marca 2015 r. powód wykazał jedynie, iż je sporządził, nie wykazał natomiast, by wysłał je pozwanej (do pozwu nie dołączono dowód nadania w/w pism). Stwierdzić zatem należy, iż powód nie wykazał w niniejszej sprawie, że podjął on jakiekolwiek inne czynności windykacyjne wobec pozwanej celem zapłaty należności wynikającej z umowy pożyczki gotówkowej z dnia 27 sierpnia 2013r. uzasadniające obciążenieJ. S. (1)kosztami opłat windykacyjnych w łącznej kwocie 100 zł ustalonych przez powoda na podstawie § 6 w/w umowy pożyczki. Reasumując należy przyjąć, iżJ. S. (1)nie jest związana treścią § 4 pkt 2 lit. b) ani też § 6 pkt 8 – 10 umowy pożyczki gotówkowej z dnia 27 sierpnia 2013 roku, bowiem postanowienia te nie uzgodnione indywidualnie z nią ukształtowały jej prawo w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jej interes, a strony są związane umową w pozostałym zakresie. Powyższe oznacza, iż pozwana zobowiązana byłą zwrócić stronie powodowej kwotę 1 000 zł udzielonej pożyczki gotówkowej wraz z odsetkami umownymi oraz z ewentualnymi odsetkami karnymi. Jak zaś wynika z ustalonego w sprawie stanu faktycznego, pozwana uiściła na rzecz powoda łącznie kwotę 1 611,15 zł: w dniu 1 października 2013 r. kwotę 200 zł, w dniu 25 października 2013 r. kwotę 111,15 zł, w dniu 13 grudnia 2013 r. kwotę 500 zł, w dniu 7 stycznia 2014 r. kwotę 200 zł, w dniu 19 lutego 2014 r. kwotę 200 zł, w dniu 12 marca 2014 r. kwotę 200 zł i w dniu 10 kwietnia 2014 r. kwotę 200 zł, przy czym z wpłat dokonanych przez pozwaną na kapitał została zaliczona kwota 653,27 zł, na odsetki umowne zaliczono kwotę 53,64 zł, na odsetki karne zaliczono kwotę 1,85 zł, zaś na opłatę operacyjną zaliczono kwotę 902,39 zł. Jak zaś już wyżej wskazano, pozwanej nie wiążą postanowienia umowne w zakresie obowiązku zapłaty przez nią prowizji. Skoro zatem z wpłat dokonanych przez pozwaną na poczet prowizji (opłaty operacyjnej) zaliczono kwotę 902,39 zł, oznacza to, iż kwota ta powinna zostać zaliczona na brakującą część kapitału (z kwoty 1 000 zł kapitału zaliczono powódce spłatę kwoty 653,27 zł) oraz odsetki umowne (z kwoty 66,24 zł zaliczono pozwanej spłatę kwoty 53,64 zł). Powyższe oznacza, iż pozwana nie tylko nie jest obowiązana do zapłaty na rzecz powoda jakiejkolwiek kwoty, lecz że po jej stronie wystąpiła nadpłata w spłacie zobowiązania. Mając powyższe na uwadze Sąd powództwo oddalił w całości. SSR Katarzyna Latała
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Kielcach date: '2015-12-08' department_name: VIII Wydział Cywilny judges: - Katarzyna Latała legal_bases: - art. 339 § 1 k.p.c. - art. 720 § 1 k.c. - art. 25 ustawy z dnia 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim recorder: sekr. sądowy Agnieszka Nowek signature: VIII C 1065/15 ```
150515250000503_I_C_001580_2016_Uz_2016-12-08_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I C 1580/16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 22 listopada 2016 r. Sąd Rejonowy w Olsztynie, Wydział I Cywilny, w składzie: Przewodniczący: SSR Piotr Żywicki Protokolant: st. sekr. sądowy Małgorzata Karwacka po rozpoznaniu w dniu 22 listopada 2016r. w Olsztynie, na rozprawie, sprawy z powództwa(...)Wierzytelności Niestandaryzowanego Sekurytyzacyjnego Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego z siedzibą wW., przeciwkoA. A., o zapłatę, I zasądza od pozwanegoA. A.na rzecz powoda(...)Wierzytelności Niestandaryzowanego Sekurytyzacyjnego Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego z siedzibą wW.kwotę 17.480,76 zł (siedemnaście tysięcy czterysta osiemdziesiąt złotych 76/100); II zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 219 zł (dwieście dziewiętnaście złotych) tytułem zwrotu części kosztów procesu, zaś w pozostałym zakresie nie obciąża pozwanego tymi kosztami. /-/ SSR Piotr Żywicki Sygn. akt I C 1580/16 UZASADNIENIE Powód(...)Wierzytelności Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty wW.wniósł o zasądzenie od pozwanego kwoty łącznie 17.480,76 zł oraz zasądzenie kosztów procesu. W uzasadnieniu swojego roszczenia powód wskazał, że pozwany zawarł z(...) Bank S.A.będącego poprzednikiem prawnym(...) Banku S.A.umowę pożyczki pieniężnej. Powód na podstawie umowy cesji z dnia 04.03.2015r. nabył wierzytelność wobec pozwanego. Na dochodzoną kwotę składała się: kwota 7067,74 zł tytułem należności głównej, kwota 7.882,57 zł tytułem odsetek karnych, kwota 1.047,26 zł tytułem wezwań, upomnień, opłat poniesionych przez poprzedniego wierzyciela, kwota 609,50 zł tytułem odsetek umownych, oraz kwota 873,69 zł tytułem odsetek karnych naliczonych przez powoda. PozwanyA. A.na rozprawie nie kwestionował swojego zadłużenia, wniósł jedynie o zwolnienie go z kosztów procesu wskazując na swoją trudną sytuacje majątkową (k. 85). Sąd ustalił, co następuje: Pozwany zawarł z(...) Bank S.A.będącego poprzednikiem prawnym(...) Banku S.A.umowę pożyczki. Wierzytelność z tytułu tej umowy powód nabył od poprzedniego wierzyciela na podstawie umowy cesji z dnia 04.03.2015r. Obecnie wysokość tej wierzytelności wynosi 17.480,76 zł. (bezsporne, por. umowa cesji k. 28-36; umowa k. 61-62, wypowiedzenie k. 63, bankowy tytuł egzekucyjny wraz z klauzulą wykonalności k. 64-66). Sąd zważył, co następuje: Roszczenie powoda było zasadne. Wskazać należy, że pozwany nie kwestionował istnienia ani wysokości swojego zadłużenia. Poza sporem była także skuteczność umowy nabycia tej wierzytelności przez powoda. Tym samym w oparciu oart. 720 kcoraz treść zawartej przez pozwanego z pierwotnym wierzycielem umowy należało orzec jak w pkt I wyroku. O kosztach procesu orzeczono po myśliart. 102 kpc, mając na uwadze niekwestionowaną przez powoda trudną sytuację majątkową pozwanego, opisaną przez niego na rozprawie, która to okoliczność skutkowała obciążeniem go kosztami procesu jedynie w części, tj. w zakresie uiszczonej przez powoda opłaty sądowej (pkt II wyroku). /-/ SSR Piotr Żywicki
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Olsztynie date: '2016-11-22' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Piotr Żywicki legal_bases: - art. 720 kc - art. 102 kpc recorder: st. sekr. sądowy Małgorzata Karwacka signature: I C 1580/16 ```
155515050001006_II_K_000634_2015_Uz_2016-05-06_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt IV Ka 100/16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 6 maja 2016r. Sąd Okręgowy w Szczecinie w IV Wydziale Karnym Odwoławczym w składzie: Przewodniczący: SSO Ryszard Małachowski (ref.) Sędziowie: SO Agnieszka Bobrowska SR del. Mariusz Jasion Protokolant: st. sekr. sądowy Daria Kozłowska przy udziale Prokuratora Prok. Okr. Ilony Talar po rozpoznaniu w dniu 6 maja 2016r. sprawyR. P. (1) o wydanie wyroku łącznego na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę skazanego od wyroku Sądu Rejonowego w Goleniowie z dnia 19 listopada 2015r. sygn. II K 634/15 I utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok, II zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw.M. C.kwotę 147,60 (sto czterdzieści siedem i 60/100) złotych, w tym 27,60 (dwadzieścia siedemi 60/100) złotych podatku VAT, tytułem kosztów nieopłaconej obrony z urzędu skazanego przed Sądem Okręgowym jako drugą instancją w sprawie o wydanie wyroku łącznego, III zasądza od skazanego na rzecz Skarbu Państwa wydatki za postępowanie odwoławcze. SSO Agnieszka Bobrowska SSO Ryszard Małachowski del. SSR Mariusz Jasion Sygn. akt IV Ka 100 / 16 UZASADNIENIE R. P. (1)został skazany prawomocnymi wyrokami: 1 Sądu Rejonowego w Goleniowie z dnia 14 stycznia 2011r. sygn. akt II K 1118 / 10, za przestępstwo zart. 278 § 1 kk, popełnione w dniu 19 września 2010r., na karę 3 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres próby 3 lat; 2 Sądu Rejonowego w Goleniowie z dnia 10 kwietnia 2012r. sygn. akt II K 78 / 12, za przestępstwo zart. 288 § 1 kk, popełnione w dniu 27 listopada 2011r., na karę 6 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres próby 4 lata; postanowieniem z dnia 20 stycznia 2015r. zarządzono jej wykonanie; 3 Sądu Rejonowego w Goleniowie z dnia 4 lipca 2012r., sygn. akt II K 523 / 12, za przestępstwo zart. 245 kk, popełnione w bliżej nieokreślonym dniu w marcu 2012r., na karę 5 miesięcy pozbawienia wolności, której wykonanie warunkowo zawieszono na okres próby 3 lat; postanowieniem z dnia 20 stycznia 2015r. zarządzono jej wykonanie, 4 wyrokiem nakazowym Sądu Rejonowego w Goleniowie z dnia 7 lipca 2014r. sygn. akt II K 362 / 14, za przestępstwo zart. 190 § 1 kk, popełnione w dniu 16 marca 2014r., na karę 100 stawek dziennych grzywny po 15 złotych. Sąd Rejonowy w Goleniowie wyrokiem z dnia 19 listopada 2015r., sygn. akt II K 634 / 15, I na podstawieart. 85 kk,art. 86 § 1 kkw brzmieniu obowiązującym w okresie wydania wyroków skazujących w zw. z art. 19 ust. 1 ustawy z dnia 20 lutego 2015r. o zmianie ustawy – Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw połączył orzeczone wobec skazanegoR. P. (1)kary pozbawienia wolności z wyroków II K 78 / 12 oraz II K 523 / 12 i wymierzył mu karę łączną 10 miesięcy pozbawienia wolności, II na podstawieart. 577 k.p.k.zaliczył skazanemu na poczet wymierzonej mu kary łącznej pozbawienia wolności okres częściowo odbytej przez niego dotychczas kary pozbawienia wolności w sprawie II K 78 / 12 od dnia 23. 07. 2015r., III na podstawieart. 572 kpkumorzył postępowanie w przedmiocie wydania wyroku łącznego w zakresie kar orzeczonych w pozostałych sprawach, IV zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adw.M. C.kwotę 147,60 złotych wraz z podatkiem VAT tyt. nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej skazanemu z urzędu, V na podstawieart. 624 § 1 kpkzwolnił skazanego w całości od ponoszenia wydatków w sprawie. Apelację od powyższego wyroku wniósł obrońca skazanego zaskarżając wyrok w całości, orzeczeniu temu zarzucił mający wpływ na jego treść błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za jego podstawę, a polegający na pominięciu okoliczności związanych z pozytywnym funkcjonowaniem skazanego w Zakładzie Karnym będącego na początku odbywania kary pozbawienia wolności, które to pominięcie wpłynęło na ustalenie wymiaru kary łącznej. Podnosząc taki zarzut obrońca wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez wymierzenie skazanemu kary łącznej w niższym wymiarze – na zasadzie absorpcji Sąd odwoławczy zważył, co następuje: Wywiedziona przez obrońcęK. S.okazała się o tyle nieskuteczna, a zainicjowana nią kontrola instancyjna zaskarżonego wyroku łącznego nie doprowadziła do postulowanego nią wyroku reformatoryjnego. Na wstępie stwierdzić należy, że zasadnie Sąd Rejonowy opierając się o dyspozycje art. 19 ust. 1 ustawy z dnia 20 lutego 2015r. o zmianie ustawy - Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw ( Dz. U. z 2015r., poz. 396 ) ustalił, że do skazań objętych badaniem w przedmiotowej sprawie należało zastosować przepisyRozdziału IX Kodeksu karnegow brzmieniu obowiązującym przed dniem 1 lipca 2015r. W rozpoznawanej sprawie wszystkie kary jednostkowe, wymierzone w sprawach objętych postępowaniem w przedmiocie wydania wyroku łącznego, orzeczone zostały prawomocnie przed dniem wejścia w życie powołanej ustawy nowelizującejKodeks karny. Ponieważ skarżący nie zakwestionował samych rozstrzygnięć o połączeniu węzłem kary łącznej kar jednostkowych orzeczonych wyrokami Sądu Rejonowego w Goleniowie sygn. II K 78 / 12 oraz sygn. II K 523 / 12 oraz umorzeniu na podstawieart. 572 kpkpostępowania karnego w przedmiocie objęcia karą łączną kar wymierzonych pozostałymi badanymi w tym postępowaniu sprawami, stwierdzić wyłącznie w tym zakresie należy, że Sąd Rejonowy analizując skazaniaR. P. (2)prawidłowo ustalił, że chronologicznie pierwszym wyrokiem konstruującym realny ciąg przestępstw dającym podstawy do orzeczenia kary łącznej był wyrok Sądu Rejonowego w Goleniowie z dnia 10 kwietnia 2012r.,w sprawie sygn. II K 78 / 12 oraz, że przed datą jego wydania, to jest w marcu 2012r.R. P. (2)dopuścił się: czynu zart. 245 kk, za który został skazany wyrokiem Sądu Rejonowego w Goleniowie w sprawie sygn. II K 523 / 12. W konsekwencji zasadnie zaskarżonym wyrokiem karą łączną objął skazania tymi dwoma wyrokami. Pozostałe skazania nie wypełniały warunków określonych wart. 85 kki prawidłowym postąpieniem Sądu meriti było umorzenie postępowania karnego w tym zakresie. Przechodząc do zarzutu postawionego w apelacji obrońcy i jego uzasadnienia zwrócić przede wszystkim należy uwagę, że Sąd Rejonowy rozważając kwestię wymiaru kary łącznej, wbrew twierdzeniu skarżącego nie pominął okoliczności związanych z pobytem skazanego w zakładzie karnym wskazując na ujawnione w toku postępowania pierwszoinstancyjnego informacje zawarte w opinii o skazanym z Zakładu Karnego wG.. Wśród nich były informacje o obliczeniu kar, które skazany odbywa, a zatem także to od kiedy jest on pozbawiony wolności. W opinii tej są również informacje o zachowaniu skazanego, jego stosunku do obowiązujących w jednostce penitencjarnej norm prawnych, a także stosunku do popełnionych przestępstw, za które wymierzone zostały mu wykonywane kary. Sąd Rejonowy w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku wskazał, które z tych okoliczności wziął pod uwagę wymierzając karę łączną pozbawienia wolności. Przy czym jego argumentacja jest dla Sądu Okręgowego w pełni przekonywująca. Nie można bowiem uznać podnoszonego przez obrońcę faktu krótkiego pobytu w zakładzie karnym za przesłankę, która miałaby determinować minimalizowanie kary. Wręcz przeciwnie - uznać trzeba, że dotychczasowy pobyt w jednostce penitencjarnej właśnie ze względu na jego krótki okres nie dał jeszcze pozytywnych wyników resocjalizacyjnych, czego dowodzi wskazywany przez administrację Zakładu Karnego wG.bezkrytyczny stosunek skazanego do popełnionych przestępstw. Jednocześnie nie można nadmiernej wagi przypisywać takiej okoliczności, jak przestrzeganie regulaminu, która według skarżącego również winna skutkować zastosowanie zasady absorpcji, a która jest wyłącznie postawa w warunkach jednostki penitencjarnej co najmniej pożądaną. Podnoszenie natomiast przez obrońcę, że w przyszłości postawa skazanego może ulec pozytywnej zmianie, uznać należy wyłącznie za niesprawdzalną prognozę. Tym bardziej wątpliwą przy uwzględnieniu, że wobec skazanego orzeczono kary pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem ich wykonania, które następnie zostały zarządzone do wykonania. Sąd Rejonowy kształtując wymiar kary łącznej pozbawienia wolności odniósł się także do relacji przedmiotowo – podmiotowych zachodzących pomiędzy osądzonymi czynami skazanego. Zasadnie przy tym wskazał z jednej strony na odmienność prawnie chronionych dóbr, przeciwko którym przestępstw dopuścił sięR. P. (2), jednocześnie – pomimo krótkiego okresu czasu między czynami – także na bezpośredni ich związek. Okoliczności te nie są tego rodzaju, by stosować wobecR. P. (2)zasadę absorpcji, która – jak słusznie pisze w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku Sąd Rejonowy – winna być wyjątkiem. Polemika obrońcy z tymi ocenami w aspekcie błędu w ustaleniach faktycznych, a w istocie będąca zarzutem rażącej niewspółmierności kary łącznej, nie mogła doprowadzić do stwierdzenia, że w przedmiotowej sprawie wymierzona skazanemu kara razi swoją niewspółmierności. Tym bardziej, że Sąd Rejonowy orzekał w przedziale od 5 do 11 miesięcy pozbawienia wolności. Konkludując powyższe, Sąd Okręgowy uznał, że brak jest podstaw do kwestionowania ustaleń Sądu Rejonowego w zakresie rozmiaru orzeczonej wobecR. P. (2)kary łącznej pozbawienia wolności i na podstawieart. 437 § 1 kpkzaskarżony wyrok utrzymał w mocy. O kosztach nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej skazanemuŁ. O.przez adw.M. C.z urzędu w postępowaniu odwoławczym przed Sądem Okręgowym, rozstrzygnięto zgodnie z treścią § 17 ust. 5 w zw. z § 4 ust. 1 i 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu ( Dz. U. z 2015r., poz. 1801 ). Na podstawieart. 636 § 1 kpkzasądzono od skazanego na rzecz Skarbu Państwa wydatki za postępowanie odwoławcze, nie znajdując podstaw do zwolnienia go od zapłaty tych należności. SSO Agnieszka Bobrowska SSO Ryszard Małachowski del. SSR Mariusz Jasion
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Goleniowie date: '2016-05-06' department_name: II Wydział Karny judges: - Agnieszka Bobrowska - Mariusz Jasion - Ryszard Małachowski legal_bases: - Rozdziału IX Kodeksu karnego - art. 624 § 1 kpk recorder: st. sekr. sądowy Daria Kozłowska signature: II K 634/15 ```
151505000001003_II_Ca_000780_2013_Uz_2014-02-13_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II Ca 780/13 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 13 lutego 2014 r. Sąd Okręgowy w Bielsku-Białej II Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie: Przewodniczący: SSO Andrzej Grygierzec (spr.) Sędziowie: SSO Ryszard Biegun SSO Aleksandra Kłoda Protokolant: st. sekr. sądowy Ewa Kulińska po rozpoznaniu w dniu 31 stycznia 2014 r. w Bielsku-Białej na rozprawie sprawy z powództwa(...) Spółki Akcyjnejz siedzibą wB. przeciwkoPrzedsiębiorstwu Produkcyjno Handlowo Usługowemu (...),Ł. S.wB. o zmianę treści służebności na skutek apelacji strony powodowej od wyroku Sądu Rejonowego w Bielsku-Białej z dnia 22 października 2013 r. sygn. akt I C 87/12 prostując w zaskarżonym wyroku oznaczenie strony powodowej przez wpisanie w miejsceZakładów (...) S.A.w siedzibą wB.”(...) Spółki Akcyjnejz siedzibą wB.”, oddala apelację. Sędzia Przewodniczący Sędzia UZASADNIENIE Pozwem z dnia 6 grudnia 2011 roku powodowaspółka Zakłady (...) sp. z o.o.z siedzibą wB., przekształcona następnie w(...) S.A.z siedzibą wB.wniosła pozew o zmianę służebności przejazdu i przechodu ustanowionej na rzecz każdoczesnego użytkownika wieczystego i właściciela pgr(...), położonej wB., a będącej aktualnie we własności pozwanej, biegnącej i obciążającej pgr(...), poprzez wytyczenie służebności drogi koniecznej pasem szerokości 3 metrów, wzdłuż granicy pgr(...), bez wynagrodzenia. Ponadto powódka wniosła o zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego. W odpowiedzi na pozew pozwanaPrzedsiębiorstwo Produkcyjno Handlowo Usługowe (...) spółka jawnaM. S.,Ł. S.wB.podniosła, że istnieją jedynie podstawy do ograniczenia służebności drogi przez pgr(...)do pasa o szerokości stanowiącej przedłużenie drogi biegnącej przez pgr(...), tj. 6 m, zaś wszystkie dalej idące żądania są bezpodstawne. Sąd Rejonowy w Bielsku-Białej wyrokiem z dnia 22 października 2013 r. sygn. akt I C 87/12: 1 zmienił treść służebności przejazdu i przechodu ustanowionej na rzecz każdoczesnego użytkownika wieczystego i właściciela PGR(...)położonej wB.objętejksięgą wieczystą nr (...)Sądu Rejonowego w Bielsku-Białej biegnącej i obciążającej PGR(...)objętejksięgą wieczystą nr (...)Sądu Rejonowego w Bielsku-Białej, ustanowionej aktem notarialnym z dnia 18 czerwca 1997 r. rep. A nr(...)w ten sposób, że ustala jej aktualny przebieg zgodnie z przebiegiem drogi sporządzonym przez biegłego geodetęS. M.w dniu 27 czerwca 2012 r. oznaczonym jako mapa nr 4, która to mapa stanowi integralną część przedmiotowego wyroku; 2 w pozostałej części powództwo oddalił; 3 zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 1.020,00 zł tytułem wynagrodzenia za zmianę treści służebności; 4 koszty procesu pomiędzy stronami wzajemnie zniósł. Sąd Rejonowy ustalił, że bezsporne było pomiędzy stronami to, że aktem notarialnym z dnia 18 czerwca 1997 roku, zawartym przed notariuszemM. Ś., w jego kancelarii notarialnej wB., doszło do zawarcia umowy darowizny, ustanowienia służebności i zawarcia umowy przedwstępnej. Mocą tej umowy doszło m.in. do ustanowienia przez powodową spółkę nieodpłatnej służebności przejazdu i przechodu po pgr(...), objętejksięgą wieczystą nr (...), na rzecz każdoczesnych właścicieli i użytkowników wieczystych pgr(...), objętejksięgą wieczystą nr (...). W umowie o ustanowieniu tej służebności nie było żadnego ograniczenia co do szerokości pasa gruntu, po jakim służebność ta miała być wykonywana. Poza sporem było także to, że powodowa spółka jest użytkownikiem wieczystym nieruchomości obciążonej, a pozwana spółka właścicielem nieruchomości uprawnionej z tej służebności. Zasady realizacji zapisów aktu notarialnego z dnia 18 czerwca 1997 roku w zakresie ustanowionej służebności zostały uszczegółowione w protokole z dnia 17 lipca 1997 roku. Decyzją z dnia 14 lutego 2012 roku powódka uzyskała warunki zabudowy i zagospodarowania terenu dla inwestycji budowy hali produkcyjno-montażowo-magazynowej, przy czym decyzja ta nie obejmowała pgr(...). Szerokość drogi, niezbędna do realizacji służebności ustanowionej aktem notarialnym z dnia 18 czerwca 1997 roku, a uzasadniona rzeczywistymi potrzebami uprawnionego, wynosi 5 m, przy czym w miejscu zwężeniadziałek (...), pomiędzydziałką (...)adziałką (...), szerokość ta powinna wynosić 6 m. Przebieg tej drogi możliwy był w dwóch wariantach, oznaczonych szczegółowo przez biegłego sądowego z zakresu geodezjiS. M.na mapie nr 3 i 4. Wariant opisany na mapie nr 3, w celu jego zrealizowania, wymaga przeformowania istniejącej na gruncie skarpy ziemnej, nowego utwardzenia drogi, usunięcia kontenera z jednej z działek oraz fragmentu ogrodzenia betonowego. Ponadto wymagałby ustanowienia służebności drogi także przezdziałkę (...)na rzecz każdoczesnych właścicielidziałki (...). Wariant, opisany przez biegłego wg sporządzonej przez niego mapy nr 4, zgodny jest ze stanem istniejącej na gruncie drogi, jest obecnie użytkowany, a wymaga jedynie doprecyzowania wpisów w księgach wieczystych poprzez powołanie w podstawach wpisów dokumentów geodezyjnych, wymienionych przez biegłego. Dodatkowo wariant wg mapy nr 4 obciążadziałkę (...)o niewykorzystany fragment gruntu o powierzchni 0,0226 ha, położony pomiędzy jej północno-zachodnią granicą, a drogą. Pozostałe warianty, opisane przez biegłego, były odzwierciedleniem postulatów strony powodowej (wariant nr 1- pas drogi o szerokości 3 m) i pozwanej (wariant nr 2- pas drogi o szerokości 6 m). Wynagrodzenie za zmianę treści służebności drogowej, w zależności od wariantu przedstawionego przez biegłego geodetę, wynosiłoby, odpowiednio za wariant pierwszy, określony mapą nr 1, 4.860 zł, bądź 2.780 zł, w zależności od szerokości pasa drogowego. Wynagrodzenia w wariancie opisanym na mapie 2 i 3 nie należałoby się. Za zmianę służebności zgodnie z wariantem opisanym na mapie nr 4, należne wynagrodzenie to 1.020 zł. Sąd I instancji zważył, że powództwo zasługiwało na częściowe uwzględnienie. Jak stanowi przepisart. 291 kcjeżeli po ustanowieniu służebności gruntowej powstanie ważna potrzeba gospodarcza, właściciel nieruchomości obciążonej może żądać za wynagrodzeniem zmiany treści lub sposobu wykonywania służebności, chyba że żądana zmiana przyniosłaby niewspółmierny uszczerbek nieruchomości władnącej. Zgodnie z powołanym przepisem, przez zmianę treści służebności gruntowej należy rozumieć zmianę zakresu prawa, bądź sposobu jego wykonywania w stosunku do tego, jaki został określony w momencie jego powstawania. Zgodnie z aktem notarialnym z dnia 18 czerwca 1997 roku, zawartym przed notariuszemM. Ś., w jego kancelarii notarialnej wB., doszło m.in. do ustanowienia przez powodową spółkę nieodpłatnej służebności przejazdu i przechodu po pgr(...), objętejksięgą wieczystą nr (...), na rzecz każdoczesnych właścicieli i użytkowników wieczystych pgr(...), objętejksięgą wieczystą nr (...). W umowie o ustanowieniu tej służebności nie było żadnego ograniczenia co do szerokości pasa gruntu, po jakim służebność ta miała być wykonywana. Poza sporem było jednak to, na czym wykonywanie tej służebności miało polegać i po jakiej części gruntu obciążonego było faktycznie wykonywane. Warunkiem uwzględnienia powództwa o zmianę treści służebności jest powstanie po stronie właściciela nieruchomości obciążonej ważnej potrzeby gospodarczej, która nie była znana w momencie ustanawiania tej służebności. Strona powodowa na taką potrzebę się powołała. Nie przekreślał tego fakt, że w decyzji z dnia 14 lutego 2012 roku powódka uzyskała warunki zabudowy i zagospodarowania terenu dla inwestycji budowy hali produkcyjno-montażowo-magazynowej, przy czym decyzja ta nie obejmowała pgr(...), na której wykonywana jest przedmiotowa służebność. Dla przyjęcia, że taka potrzeba występuje, wystarczające jest by była to potrzeba obiektywna, dająca się uzasadnić działalnością, prowadzoną na obciążonym gruncie, której niemożność realizacji ogranicza działalność prowadzoną przez właściciela nieruchomości obciążonej. Oczywiście z drugiej strony rozważenia wymaga interes uprawnionego wg treści służebności, dla którego zmiana treści tego ograniczonegoprawa rzeczowegonie może przynieść niewspółmiernego uszczerbku. Biegły z zakresu geodezji, dokonując analizy tego, jak w rzeczywistości służebność ta jest wykonywana, przy uwzględnieniu jej charakteru, ocenił, że właściciel, bądź użytkownik wieczysty nieruchomości uprawnionej nie będzie w żaden sposób ograniczony w korzystaniu z uprawnień wynikających z treści służebności, jeżeli wykonywania tej służebności będzie zgodne ze stanem istniejącej na gruncie drogi, a jedynie ograniczone zostanie do pasa gruntu o szerokości 5 m, przy czym w miejscu zwężeniadziałek (...), pomiędzydziałką (...)adziałką (...), szerokość ta powinna wynosić 6 m. Sąd, w świetle tej opinii, jak i zgłoszonej potrzeby gospodarczej przez stronę powodową, a także możliwości faktycznego korzystania ze służebności przez uprawnionego, uznał, że zasadnym jest zmiana treści tej służebności zgodnie z wariantem opisanym na mapie nr 4 przez biegłego z zakresu geodezji. Przy czym zmiana treści tej służebności w ten sposób praktycznie sprowadza się do doprecyzowania warunków i zasad jej wykonywania, ponieważ nie prowadzi do ograniczenia w faktycznym korzystaniu ze służebności przez uprawnionego. Ponadto wariant ten nie wymaga dokonywania żadnych zmian na gruncie, a jedynie doprecyzowania wpisów w księgach wieczystych poprzez powołanie w podstawach wpisów dokumentów geodezyjnych, wymienionych przez biegłego, co już leży w interesie strony powodowej. Stąd w punkcie pierwszym wyroku Sąd Rejonowy zmienił treść służebności, ustalając jej aktualny przebieg zgodnie z przebiegiem drogi, wynikającym z mapy nr 4, sporządzonej przez biegłego geodetęS. M., a w pozostałym zakresie powództwo oddalił. Konsekwentnie, przyjęcie tego wariantu pociągnęło za sobą zasądzenie od powodowej spółki na rzecz strony pozwanej wynagrodzenia za zmianę treści służebności zgodnie z niezakwestionowanym wyliczeniem biegłej z zakresu szacowania nieruchomości, o czym orzeczono w punkcie trzecim wyroku. Koszty procesu Sąd I instancji pomiędzy stronami wzajemnie zniósł, na co pozwala dyspozycja przepisuart. 100 kpc, zgodnie z którym w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione. Zdaniem Sądu Rejonowego zakres, w jakim strony utrzymały się ze swoimi roszczeniami, jak i charakter sprawy, pozwalał na zastosowanie w tej sprawie powołanej zasady. Powyższy wyrok zaskarżyła w całości powódka, wnosząc o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zmianę treści służebności przejazdu i przechodu ustanowionej na rzecz każdoczesnego użytkownika wieczystego i właścicieladziałki nr (...)położonej wB.objętejksięgą wieczystą nr (...)Sądu Rejonowego w Bielsku-Białej biegnącej i obciążającejdziałkę nr (...)objętejksięga wieczystą nr (...)Sądu Rejonowego w Bielsku-Białej, ustanowionej aktem notarialnym z dnia 18 czerwca 1997 r. rep. A nr(...)poprzez ustalenie jej przebiegu zgodnie z przebiegiem drogi sporządzonym przez biegłego geodetęS. M.w dniu 27 czerwca 2012 r. oznaczonym jako mapa nr 3, bez wynagrodzenia oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm prawem przewidzianych, a ewentualnie o uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy Sądowi Pierwszej Instancji do ponownego rozpoznania, przy pozostawieniu temu Sądowi rozstrzygnięcia o kosztach procesu. Ponadto strona domagała się zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym, według norm prawem przepisanych. Zaskarżonemu orzeczeniu zarzucono: - naruszenie przepisów prawa materialnego, w szczególności: a)art. 291 kodeksu cywilnego, poprzez jego błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie, polegające na zmianie treści ustanowionej służebności przejazdu i przechodu na rzecz każdoczesnego użytkownika wieczystego i właścicieladziałki oznaczonej nr (...), położonej wB., objętejksięgą wieczystą nr (...)Sądu Rejonowego w Bielsku-Białej, biegnącej i obciążającejdziałkę nr (...), objętejksięgą wieczystą nr (...)Sądu Rejonowego w Bielsku-Białej, ustanowionej aktem notarialnym z dnia 18 czerwca 1997 r. rep. A nr(...), niezgodnie z żądaniem powoda i stanowiskiem pozwanego oraz bez uwzględnienia społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości obciążonej (w tym bez uwzględnienia miejsca posadowienia planowanej inwestycji - hali produkcyjno-montażowo-magazynowej, której budowa stanowi „ważną przyczynę gospodarczą" uzasadniającą zmianę treści służebności); b)art. 291 kodeksu cywilnegow związku zart. 287 kodeksu cywilnego, poprzez ich niewłaściwe zastosowanie i w konsekwencji dokonanie zmiany treści ustanowionej służebności przejazdu i przechodu na rzecz każdoczesnego użytkownika wieczystego i właścicieladziałki nr (...), położonej wB., objętejksięgą wieczystą nr (...)Sądu Rejonowego w Bielsku-Białej, biegnącej i obciążającejdziałkę nr (...), objętejksięgą wieczystą nr (...)Sądu Rejonowego w Bielsku-Białej, ustanowionej aktem notarialnym z dnia 18 czerwca 1997 r. rep. A nr(...), w oderwaniu od zasad współżycia społecznego oraz ustalonych zwyczajów; - naruszenie przepisów postępowania cywilnego, mające wpływ na treść orzeczenia, w szczególnościart. 233 § 1 kodeksu postępowania cywilnego, poprzez dowolną ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego w postaci opinii biegłego sądowego mgr inż.S. M., w zakresie proponowanych przez biegłego wariantów przebiegu służebności przejazdu i przechodu, obciążającejdziałkę nr (...). W uzasadnieniu podniesiono, że wydane przez Sąd Pierwszej Instancji orzeczenie, uwzględniające żądanie powoda co do zasady, nie pozostaje jednak w zgodzie z normami prawa materialnego oraz procesowego. Wydanie wyroku zmieniającego treść służebności bez uwzględnienia żądania powoda oraz stanowiska pozwanego, bez uwzględnienia społeczno- gospodarczego przeznaczenia nieruchomości obciążonej (także w odniesieniu do miejsca posadowienia planowanej inwestycji - hali produkcyjno-montażowo-magazynowej) oraz w oderwaniu od zasad współżycia społecznego i ustalonych zwyczajów miejscowych, nie może zostać uznane za prawidłowe. Wydając zaskarżony wyrok, Sąd Pierwszej Instancji przyjął, że w stanie faktycznym niniejszej sprawy zachodzi przesłanka uzasadniająca zmianę treści służebności gruntowej, ustanowionej nadziałce numer (...); a więc „ważna przyczyna gospodarcza". Za taką Sąd uznał bowiem, zgodnie z twierdzeniami powoda, planowaną rozbudowę jego zakładu, polegającą na posadowieniu na działkach sąsiadujących zdziałką nr (...)hali produkcyjno- montażowo-magazynowej, a w konsekwencji potrzebę gospodarczego wykorzystania częścidziałki nr (...). Ustanowiona w akcie notarialnym służebność przejazdu i przechodu, nie zawierała bowiem żadnego ograniczenia w przedmiocie szerokości wytyczonej drogi, co w perspektywie rozbudowy zakładu powoda, uniemożliwia gospodarcze wykorzystanie chociażby fragmentudziałki nr (...). Zauważyć należy jednak, iż pomimo uznania planowanej budowy hali produkcyjno-montażowo-magazynowej za „ważną potrzebę gospodarczą", uzasadniającą zmianę treści służebności, dokonując wyboru konkretnego wariantu przebiegu służebności przejazdu i przechodu, Sąd wskazanej powyżej „potrzeby gospodarczej" już nie uwzględnił. Dokonał bowiem wyboru wariantu, dającego powodowi możliwość gospodarczego wykorzystania, na cele związane z planowaną inwestycją, najmniejszego obszarudziałki nr (...), spośród wszystkich zaproponowanych przez biegłego sądowego wariantów. Zmieniona przez Sąd Pierwszej Instancji treść służebności przejazdu i przechodu, przewiduje przebieg granicy służebności w najbliższej, w porównaniu z alternatywnymi wariantami, odległości od granic działek, na których planowana jest budowa hali, a zarazem w najdalszej odległości od granicydziałki nr (...). Takie działanie Sądu rozpoznającego sprawę, w ocenie powoda, nie znajduje uzasadnienia. Skoro bowiem uznając żądanie powoda co do zasady, Sąd Pierwszej Instancji przyjmuje, że planowana budowa hali uzasadnia zmianę treści służebności, niezrozumiałe jest dlaczego argument ten Sąd pomija przy rozstrzyganiu o jej przebiegu. Jeżeli powodem zmiany treści służebności była potrzeba gospodarczego wykorzystania, na cele związane z planowaną inwestycją, częścidziałki nr (...), winna być ona zmieniona w sposób umożliwiający wykorzystanie największego z możliwych obszarów, wynikających z zaproponowanych przez biegłego wariantów. Niezależnie od powyższego, wydając zaskarżone orzeczenie, Sąd Pierwszej Instancji nie uwzględnił społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości obciążonej, także poprzez uniemożliwienie powódce wykorzystanie pasadziałki nr (...), znajdującego się pomiędzy granicą ustanowionej służebności przejazdu i przechodu, a granicądziałki nr (...). Pozostawienie fragmentu gruntu o powierzchni 0,0226 ha (pasa gruntu o szerokości mniejszej niż 5 m), uniemożliwia jakiekolwiek jego gospodarcze wykorzystanie. Wskazany teren jest bowiem oddzielony od pozostałej częścidziałki nr (...)pasem drogi, a jego rozmiar jest zbyt mały, aby możliwe było posadowienie na nim jakiejkolwiek inwestycji. Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie. Odnosząc się do zarzutu naruszeniaart. 233 k.p.c.zwrócić należy uwagę, że zgodnie z paragrafem pierwszym sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Są to zatem reguły jakimi powinien kierować się sąd przy dokonywaniu ustaleń faktycznych w sprawie przez pryzmat oceny zebranego materiału dowodowego. Sąd Rejonowy, wbrew stanowisku apelującego, reguły wskazane w powołanym przepisie zastosował prawidłowo i zgodnie z nimi ustalił stan faktyczny sprawy, które to ustalenia Sąd Okręgowy akceptuje i uznaje za własne. Biegły rzetelnie i wyczerpująco opisał przebieg przeprowadzonych przez siebie analiz, przedstawił tok swojego rozumowania oraz zaproponował różne warianty przebiegu przedmiotowej służebności. Tym samym Sąd I instancji przyjął, że ekspertyza zasługuje na walor wiarygodności i poczynienie na jej podstawie ustaleń faktycznych. Całkowicie chybionym natomiast było kwestionowanie na podstawie powołanego przepisu wyboru przebiegu służebności gruntowej, albowiem wskazanie odpowiedniego wariantu dokonuje się już w oparciu o normy prawa materialnego, który daje podstawy właściwego rozstrzygnięcia w tym przedmiocie. Tym samym wobec prawidłowej oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego i poczynienie na tej podstawie właściwych ustaleń faktycznych, wyłącznie błędna wykładaniaart. 291 k.c.i287 k.c.mogłaby skutkować zmianą zaskarżonego orzeczenia. Przedstawione w tym zakresie zarzuty okazały się całkowicie nietrafne. Art. 291 k.c.dotyczy zmiany treści lub sposobu wykonywania służebności gruntowej z ważnej potrzeby gospodarczej po stronie nieruchomości obciążonej na żądanie jej właściciela. Niewątpliwie ważna potrzeba zmiany musi mieć charakter obiektywny. Nie wystarczy subiektywne przekonanie właściciela nieruchomości obciążonej o jej istnieniu, jak również osobisty charakter tej potrzeby, chodzi bowiem o potrzebę nieruchomości władnącej, a nie o osobistą potrzebę właściciela. W sytuacji wykazania przez właścicieli nieruchomości obciążonej, że ważna potrzeba gospodarcza rzeczywiście powstała, powinno prowadzić z reguły do uwzględnienia żądania i stosownej zmiany treści lub sposobu wykonywania służebności, jeżeli tylko żądana zmiana nie przyniosłaby niewspółmiernego uszczerbku nieruchomości władnącej. Niewątpliwie w przedmiotowej sprawie służebność była wykonywana w mniejszej części nieruchomości obciążonej, niż wynikało to z aktu notarialnego ustanawiającego ograniczoneprawo rzeczowe. Tym samym istniała potrzeba w tym zakresie zmiany, aby rzeczywiście stan faktyczny odpowiadał treści służebności. Czym innym natomiast była kwestia znacznego ograniczenia lub przesunięcia przebiegu służebności drogowej. W tym zakresie to na powodzie, zgodnie zart. 6 k.c.spoczywał ciężar dowodu, a zatem powinien wykazać, że stosowny wariant przebieg drogi wyklucza korzystanie z jego nieruchomości z uwagi na zaistniałą ważną potrzebę gospodarczą. Decyzja z dnia 14 lutego 2012 r. o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu dla inwestycji budowy hali produkcyjno-montażowo-magazynowej nie obejmowała działki pgr(...), na której wykonywana jest przedmiotowa służebność gospodarcza. Ten dokument nie determinuje zatem konieczności zmiany przebiegu ograniczonegoprawa rzeczowegozgodnie z żądaniem pozwu. Dopiero wykazanie, że aktualny przebieg drogi uniemożliwia, albo znacznie utrudniłby realizację inwestycji, zaszłaby konieczność rozważenia zmiany i uwzględnienia roszczenia w całości. Prawidłowo skarżący wskazał, że koszt przebudowy drogi nie może być wyłączną podstawą rozstrzygnięcia, choć niewątpliwie jest przesłanką warunkującą uwzględnienie pozwu w tego rodzaju sprawach. Każdorazowo istnieje potrzeba rozważenia interesów obu stron postępowania i dopiero przedstawienie przez stronę powodową okoliczności uzasadniających zmianę sposobu wykonywania służebności bez niewspółmiernego uszczerbku dla nieruchomości władnącej, warunkuje zasadność roszczenia. Temu wymaganiu powódka nie sprostowała, skoro nie przedstawiła argumentów uzasadniających stanowisko, że obecny przebieg drogi wyklucza lub znacznie utrudni realizację inwestycji. Zaprezentowane stanowisko nie dało podstaw dla takiej konstatacji. Nie można było zapominać w tej sprawie, że do ustanowienia spornej służebności doszło na podstawie umowy pomiędzy stronami procesu (ich poprzednikami prawnymi). Ograniczenie zatem z uwagi na treśćart. 287 k.c.może zaistnieć dopiero, gdyby wola stron wraz z biegiem czasu nie przystawała relacjom gospodarczym i udowodnieniu tego, zachodziłaby analiza konkretnego stanu faktycznego w oparciu o przesłanki powołanej normy prawnej. Reasumując orzeczenie Sądu I instancji było prawidłowe i odpowiada obecnym potrzebom zarówno nieruchomości obciążonej, jak i władnącej. Strona powodowa nie wykazała, aby taki sposób wykonywania służebności gruntowej, jak określony w wyroku uniemożliwił, lub znacznie utrudnił realizację zamierzonej potrzeby gospodarczej. Jednocześnie z uwagi na to, że w zaskarżonym wyroku doszło do nieprawidłowego oznaczenia strony powodowej, na podstawieart. 350 § 1 i 3 k.p.c.sprostowano w komparycji orzeczenia nazwę powódki wpisując w miejsce „z powództwaZakładów (...) S.A.z siedzibą wB.” prawidłowo „z powództwa(...) Spółki AkcyjnejwB.”, co wynika bezpośrednio z przedłożonych do akt postępowania dokumentów w zakresie zmiany nazwy strony powodowej. Z powyższych względów Sąd Okręgowy oddalił apelację na podstawieart. 385 k.p.c. Sędzia Przewodniczący Sędzia Ref. I instancji SSR M. Grążawski
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Bielsku-Białej date: '2014-02-13' department_name: II Wydział Cywilny Odwoławczy judges: - Aleksandra Kłoda - Ryszard Biegun - Andrzej Grygierzec legal_bases: - art. 291 kodeksu cywilnego - art. 233 § 1 kodeksu postępowania cywilnego recorder: st. sekr. sądowy Ewa Kulińska signature: II Ca 780/13 ```
154505300001006_II_K_000839_2011_Uz_2014-11-27_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II K 839/11 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 27 listopada 2014 roku Sąd Rejonowy dla Warszawy Śródmieścia, II Wydział Karny w składzie: Przewodniczący SSR Marta Szymborska Protokolant Anna Domalewska, apl. radc. Piotr Kopyś, Tomasz Figat W obecności Prokuratora Prokuratury Rejonowej Warszawa Śródmieście wW.: Renaty Banasiak, Małgorzaty Nowak, Edyty Łukiewicz, Iwony Gromadzkiej, Tomasza Mioduszewskiego, Krzysztofa Czerwińskiego, Michała Mistygacza po rozpoznaniu na rozprawie w dniach 18 października 2012 roku, 14 grudnia 2012 roku, 19 lutego 2013 roku, 26 kwietnia 2013 roku, 23 lipca 2013 roku, 29 października 2013 roku, 30 grudnia 2013 roku, 10 marca 2014 roku, 19 maja 2014 roku, 03 lipca 2014 roku, 01 października 2014 roku, 21 listopada 2014 roku wW. sprawyZ. K. synaE.iJ.z domuR. urodzonego w dniu (...)wŻ. oskarżonego o to, że: w dniu 28 lutego 2011 r. wW.przyul. (...)naruszył nieumyślnie zasady bezpieczeństwa określone wart. 26 ust. 1 ustawy Prawo o Ruchu Drogowym, w ten sposób, że kierując pojazdem markiR.onr rej. (...)nie zachował szczególnej ostrożności zbliżając się do oznaczonego przejścia dla pieszych, w wyniku czego potrącił pieszegoR. G., który doznał ciężkich obrażeń ciała w rozumieniuart. 156 § 1 pkt 2 kpk, tj. urazu wielomiejscowego, stłuczenia mózgu w lewej okolicy czołowej i skroniowej, krwiaka przymózgowego, złamania górnej blaszki granicznej trzonu L2, złamania dwukostkowego podudzia lewego, które to obrażenia spowodowały ciężką chorobę realnie zagrażającą życiu pokrzywdzonego tj. o czyn zart. 177 § 2 kk orzeka I oskarżonegoZ. K.uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu, z tym ustaleniem, iż pokrzywdzony doznał ciężkich obrażeń ciała w rozumieniuart. 156 § 1 pkt 2 kk, to jest występku zart. 177 § 2 kki za to na podstawieart. 177 § 2 kkwymierza oskarżonemu karę 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności; II na podstawieart. 69 § 1 i § 2 kkorazart. 70 § 1 pkt 1 kkwarunkowo zawiesza wykonanie orzeczonej wobec oskarżonego kary pozbawienia wolności na okres 2 (dwóch) lat próby; III na podstawieart. 624 § 1 kpkw zw. zart. 627 kpkzasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 2.935,00 (dwa tysiące dziewięćset trzydzieści pięć) złotych tytułem częściowego zwrotu wydatków, zwalniając oskarżonego od uiszczenia kosztów sądowych w pozostałym zakresie, wydatkami w tej części obciążając Skarb Państwa. Sygn. akt II K 839/11 UZASADNIENIE W dniu 28 lutego 2011 rokuZ. K., poruszał się samochodem markiR.onumerze rejestracyjnym (...). Były dobre warunki atmosferyczne, drogę oświetlały lampy, była dobra widoczność drogi.Z. K.jechał sam, bez pasażerów. Jechał onulicą (...)odulicy (...)doulicy (...). Natężenie ruchu było normalne, przeciętne w tym czasie i miejscu, odbywał się codzienny ruch miejski pojazdów, pojazdy przejeżdżały od siebie w krótkich odstępach czasu, ruch odbywał się w sposób płynny. Bezpośrednio przed samochodemZ. K.nie było żadnego poprzedzającego go samochodu. SamochódR.jechał w odległości 52 metrów za poprzedzającym go samochodem, z prędkością 46,8 km/h. Dowód: - wyjaśnienia Z.I. K.k. 51-52, ujawnione na k. 258, k. 255-259 - zeznania R.M. G.k. 19, ujawnione na k. 276, k. 276-277 - zeznania A.M. K.k. 43v, ujawnione na k. 277, k.277-278 - zeznaniaM. C.k. 13-14, ujawnione na k. 278, k. 278-279 - protokół oględzin rzeczy k. 33-36, ujawniony na k. 541 - nagranie z monitoringu k. 425, 483, ujawnione na k. 540 - opinia biegłego k. 348-365, 504-507, ujawniona na k. 541, k. 395-399 W tym samym czasieR. G.szedł wraz z kolegamiR. K. (1)iM. C. (2)chodnikiem wzdłużulicy (...).R. G.przed spotkaniem z kolegami spożył alkohol w postaci dwóch piw, jednakże w związku z tym nie odczuwał żadnych skutków wypitego alkoholu. W jego zachowanie nie było widać także, aby znajdował się pod wpływem alkoholu. Będąc na wysokości ambasady Federacji Rosyjskiej,R. G.wraz zR. K. (1)przebiegł w miejscu do tego niewyznaczonym na drugą stroną ulicy, by zobaczyć jakiego państwa była owa ambasada. Wracając na drugą stronę ulicy,R. K. (1)przebiegł przez jezdnię poza przejściem dla pieszych, natomiastR. G.po zwróceniu mu uwagi przez funkcjonariusza policji -A. K., podszedł do wyznaczonego przejścia dla pieszych.R. G.znajdując się przy przejściu dla pieszych widział jadący samochód. Samochód ten znajdował się w odległości 15,6 metra od toru ruchu pieszego. Jednakże podjął decyzję o przejściu na drugą stronę jezdni, z uwagi na odległość przedmiotowego samochodu w stosunku do przejścia dla pieszych. Szedł sam z prędkością 2,0 m/s. W tym czasie nie biegł, ani nie schylał się. Widząc zagrożenie,R. G.chwilowo zatrzymał się przed osią jezdni.R. G.przechodził przezulicę (...), po wyznaczonym tam przejściu dla pieszych, bez sygnalizacji świetlnej. Dowód: - zeznania R.M. G.k. 19, ujawnione na k. 276, k. 276-277 - zeznania A.M. K.k. 43v, ujawnione na k. 277, k.277-278 - zeznaniaM. C.k. 13-14, ujawnione na k. 278, k. 278-279 - zeznaniaR. K.k. 16-17, ujawnione na k. 323, k.322-323 - protokół oględzin rzeczy k. 33-36, ujawniony na k. 541 - nagranie z monitoringu k. 425, 483, ujawnione na k. 540 - opinia biegłego k. 348-365, 504-507, ujawniona na k. 541, k. 395-399 - opinia toksykologa k. 442-449, 520-521 ujawniona na k. 541, k. 538-540 Z. K.na skutek niezachowania szczególnej ostrożności i nie obserwowania w dostatecznym stopniu sytuacji drogowej w czasie zbliżania się do oznaczonego przejścia dla pieszych, nie ustąpił pierwszeństwa i potrąciłR. G.. W czasie potrącenia,R. G.znajdował się, na lewym brzegu wyznaczonego przejścia dla pieszych dla kierunku ruchu poruszającego się pojazdu, którym kierowałZ. K., przy osi jezdni.Z. K., chcąc uniknąć potrącenia, odbił kierownicą w prawą, lecz ten manewr był niewystarczający. Na miejsce zdarzenia została wezwana Policja i karetka pogotowia.Z. K.po zdarzeniu odjechał swoim samochodem i dopiero dalej go zatrzymał. Dowód: - wyjaśnienia Z.I. K.k. 51-52, ujawnione na k. 258, k. 255-259 - zeznania R.M. G.k. 19, ujawnione na k. 276, k. 276-277 - zeznania A.M. K.k. 43v, ujawnione na k. 277, k.277-278 - zeznaniaM. C.k. 13-14, ujawnione na k. 278, k. 278-279 - zeznaniaR. K.k. 16-17, ujawnione na k. 323, k.322-323 - protokół oględzin rzeczy k. 33-36, ujawniony na k. 541 - nagranie z monitoringu k. 425, 483, ujawnione na k. 540 - szkic z miejsca zdarzenia k. 5, ujawniony na k. 541 - opinia biegłego k. 348-365, 504-507, ujawniona na k. 541, k. 395-399 W wyniku potrącenia, pieszyR. G., został wyrzucony w górę i upadł poza przejściem dla pieszych.R. G.doznał ciężkich obrażeń ciała w rozumieniuart. 156 § 1 pkt 2 kk: urazu wielomiejscowego, stłuczenia mózgu w lewej okolicy czołowej i skroniowej, krwiaka przymózgowego, złamania górnej blaszki granicznej trzonu L2, złamania dwukostkowego podudzia lewego, które to obrażenia spowodowały ciężką chorobę realnie zagrażającą życiu pokrzywdzonego.R. G.stracił przytomność, którą to odzyskał dopiero w szpitalu. Dowód: - zeznania R.M. G.k. 19, ujawnione na k. 276, k. 276-277 - zeznaniaM. C.k. 13-14, ujawnione na k. 278, k. 278-279 - dokumentacja medyczna k. 21-23 ujawniona na k. 541 - opinia sądowo – lekarska k. 29, ujawniona na k. 541 W samochodzie oskarżonego zostało urwane lewe wsteczne lusterko. Z przodu pojazdu otarcie brudu na zderzaku pod lampą lewą i nad lampą lewą na pokrywie silnika. Dowód: - wyjaśnienia Z.I. K.k. 51-52, ujawnione na k. 258, k. 255-259 - zeznaniaR. K.k. 16-17, ujawnione na k. 323, k.322-323 - protokół oględzin pojazdu k. 8-9, ujawniony na k. 541 Jezdnia w tym miejscu wypadku, stanowi odcinek prosty, teren spadkowy. Wypadek wydarzył się w porze wieczornej, przy sztucznym oświetleniu. Jezdnia była sucha. Nawierzchnia asfaltowa była czysta i gładka. Na tym odcinku drogi obowiązywało ograniczenie prędkości jazdy do 50 km/h. Ulica ta jest dwukierunkowa o trzech wyznaczonych pasach ruchu. Znajduje się na niej przejście dla pieszych oznakowane znakami drogowymi pionowym i poziomym. Dowód: - wyjaśnienia Z.I. K.k. 51-52, ujawnione na k. 258, k. 255-259 - zeznania R.M. G.k. 19, ujawnione na k. 276, k. 276-277 - zeznaniaM. C.k. 13-14, ujawnione na k. 278, k. 278-279 - zeznaniaR. K.k. 16-17, ujawnione na k. 323, k.322-323 - szkic z miejsca zdarzenia k. 5, ujawniony na k. 541 - protokół oględzin miejsca wypadku k. 6-7, ujawniony na k. 541 W czasie przedmiotowego zdarzeniaZ. K.był trzeźwy. Dowód: - protokół użycia urządzenia kontrolno pomiarowego k. 4, ujawniony na k. 541 Z. K.w toku niniejszego postępowania był badany psychologicznie. Dowód: - opinia psychologiczna k. 422-424, ujawniona na k. 541 Z. K.nie był wcześniej karany sądownie. Dowód: - karta karna k. 142, 220, 329, 473 ujawniona na k. 541 OskarżonyZ. K., zarówno w toku postępowania przygotowawczego, jak i przed Sądem, nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i złożył wyjaśnienia, opisując swoją wersję zaistniałego zdarzenia. Sąd uznał wyjaśnieniaZ. K.za częściowo wiarygodne.Z. K.w swych wyjaśnieniach wskazał, iż to pokrzywdzonyR. G.był winny zaistniałej sytuacji, gdyż według oskarżonego, to pokrzywdzony wtargnął na jezdnie przed najeżdżający jego samochód. Taką wersję oskarżony podtrzymywał zarówno w toku postępowania przygotowawczego, jak i na rozprawie. W ocenie Sądu, uwzględniając wiarygodne, albowiem spójne ze sobą zeznaniaR. G.,M. C. (2), jak iR. K. (1), a także uwzględniając treść opinii biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych –M. J., jak również nagranie z monitoringu, opisane w protokole oględzin rzeczy i szkic z miejsca zdarzenia, wskazujący na miejsce potrącenia pieszego, Sąd odmówił wiary wyjaśnieniom oskarżonego, iż to pieszy wtargnął przed nadjeżdżający jego samochód. Jak wynikało z treści opinii biegłegoM. J.,R. G.nie zachował ostrożności przy wchodzeniu na jezdnię, jednak nie można było twierdzić, iż wtargnął on na jezdnię, tym bardziej, iż do potrącenia doszło przy środkowej linii jezdni, rozdzielającej pasy jezdni w przeciwnych kierunkach. Powyższe okoliczności wykluczały wersję oskarżonego.Z. K.podał, iż jechał on w kolumnie samochodów. Z nagrania monitoringu, opisanego w protokole oględzin rzeczy, widać, iż pojazdZ. K.poruszał się wśród innych pojazdów w normalnym ruchu miejskim, a przed zdarzeniem przed nim jechały inne samochody. Uwzględniając powyższe, w tym fragmencie Sąd uznał za wiarygodne wyjaśnienia oskarżonego. Jednocześnie, miał na względzie treść opinii biegłegoM. J., z której wynikało, iż pomiędzy samochodem oskarżonego a pojazdem go poprzedzającym była odległość 52 metrów. W postępowaniu przygotowawczym oskarżony dodał, że przed nim poruszał się nietypowy pojazd typuV.. Z wyjaśnień tych oskarżony wycofał się na rozprawie, jak twierdził, po obejrzeniu nagrania z monitoringu. Mając na względzie owo nagranie z monitoringu, opisane w protokole oględzin rzeczy, Sąd uznał za niewiarygodne wyjaśnienia oskarżonego w tej części złożone w toku postępowania przygotowawczego, zaś dał wiarę jego wyjaśnieniom złożonym na rozprawie.Z. K.określił również wyjaśniając w postępowaniu przygotowawczym odległość 3-4 metrów, w jakiej poruszał się za poprzedzającym go pojazdem. Na rozprawie wskazał tę odległość na 4-6 metrów, 1-2 sekundy. W tym fragmencie, mając na względzie opinię biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowym –M. J., Sąd odmówił wiary wyjaśnieniom oskarżonego, albowiem biegły ten wskazał, że odległość ta wynosiła 52 metry.Z. K.wskazał także, że jechał powoli swym samochodem, na drugim biegu i podał przyczyny swej wolnej jazdy. Na rozprawie uzupełnił swe wyjaśnienia dodając, iż poruszał się z prędkością około 30 km/h, a na taką prędkość wskazał takżeA. K.. Jakkolwiek bez znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy pozostawały wyjaśnienia oskarżonego co do przyczyny powolnej jego jazdy, to Sąd mając na względzie treść opinii biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych –M. J., odmówił wiary wyjaśnieniom oskarżonego, iż ten poruszał się wolno. Z treści tejże opinii wynikało, iż oskarżony poruszał się z prędkością 46,8 km/h.Z. K.wyjaśnił także, iż zbliżając się do przejścia dla pieszych, zauważył on jedynie głowę pokrzywdzonego nad lewym kołem swego samochodu, co miało świadczyć, iż pieszy wskoczył na jezdnię i zatoczył się. W tym fragmencie Sąd odmówił wiary wyjaśnieniom oskarżonego. Z relacji samego pokrzywdzonego, jak iM. C. (2)iR. K. (1)wynikało, iżR. G.wszedł na przejście dla pieszych normalnym, przyspieszonym krokiem, a nie wbiegł na nie. Wersji oskarżonego przeczyło także ujawnione w toku postępowania nagranie z monitoringu, opisane w protokole oględzin rzeczy. Taki też przyspieszony krok uwzględnił biegły w swej opinii, dokonując rekonstrukcji wypadku. Ponadto, wersji tej przeczyły także ujawnione uszkodzenia pojazdu – oderwane lewe lusterko zewnętrzne. Oskarżony wyjaśnił, iż w momencie gdy zauważył pieszego, podjął manewry obronne w postaci skręcenia w prawo, dzięki temu pokrzywdzony przetoczył się po masce jego samochodu. W tej części, mając na względzie treść opinii biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych, Sąd uznał za wiarygodne wyjaśnienia oskarżonego, jakkolwiek, jak to wynikało z treści tejże opinii, okazały się bezskuteczne. Na rozprawie oskarżony dodał jakie były uszkodzenia jego pojazdu w wyniku zdarzenia. W tej części, Sąd uznał za wiarygodne wyjaśnienia oskarżonego, gdyż były one zgodne z przedłożonym w sprawie protokołem oględzin pojazdu. Oskarżony w swych wyjaśnienia opisał także ukształtowanie terenu w miejscu zdarzenia. Mając na uwadze protokół oględzin miejsca wypadku, jak i nagranie z monitoringu, opisane w protokole oględzin rzeczy, Sąd uznał za wiarygodne w tym fragmencie wyjaśnienia oskarżonego.Z. K.opisał także swoje zachowanie po zdarzeniu. Na rozprawie oskarżony dodał, iż zatrzymał się w odległości około 20 metrów od miejsca zdarzenia, podczas gdyM. C. (2)podał, iż była to odległość 50-100 metrów, zaśR. K. (1)wskazał na odległość 80-100. W tym fragmencie zauważone rozbieżności nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, zaś mając na względzie spójne z wyjaśnieniami oskarżonego zeznaniaM. C. (2)iR. K. (1), Sąd uznał za wiarygodne wyjaśnienia, że oskarżony zatrzymał swój pojazd w pewnej odległości od miejsca zdarzenia, jakkolwiek dotyczyły one okoliczności drugorzędnych dla ustaleń w sprawie. Na rozprawieZ. K.uzupełnił swe wyjaśnienia wskazując na warunki drogowe panujące podczas zdarzenia. Oskarżony wskazał, iż do wypadku doszło zimą, o zmierzchu, w słabym świetle, w czasie dopiero rozżarzających się latarni ulicznych. Uznając za wiarygodne wyjaśnienia oskarżonego wskazujące na porę roku i dnia w czasie zdarzenia, gdyż w tym fragmencie wyjaśnienia te korespondowały z zeznaniamiR. G.,M. C. (2),R. K. (1), a także były zgodne z przedłożonym w sprawie protokołem oględzin miejsca wypadku, jak również z nagraniem z monitoringu, opisanym w protokole oględzin rzeczy, to jednocześnie, uwzględniając powyżej opisane dowody, Sąd uznał za niewiarygodne wyjaśnienia, iż miejsce wypadku było słabo oświetlone, a latarnie uliczne dopiero co się zapalały. Sąd też zwrócił uwagę, iż na rozprawie oskarżony dodał, że pokrzywdzony wtargnął przed jego samochód w odległości 50 centymetrów. W tej części należało uznać za niewiarygodne wyjaśnienia oskarżonego. Przeczyły im ujawnione nagranie z monitoringu, gdzie widać moment wejścia pokrzywdzonego na jezdnię i moment uderzenia, a odległość ta była większa niż 50 centymetrów. Wersji tej przeczyła także przedłożona w sprawie opinia biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych –M. J.. Wynikało z niej, iż w momencie gdy pieszy wchodził na jezdnię to samochód oskarżonego znajdował się w odległości około 15,6 metra. Poza tym, wersji oskarżonego przeczyło także doświadczenie życiowe Sądu, przy uwzględnieniu owego ujawnionego nagrania z monitoringu i ujawnionych uszkodzeń w pojeździe oskarżonego. Gdyby pokrzywdzony wszedł na jezdnię w odległości około 50 centymetrów od pojazdu oskarżonego, to na pewno nie uległoby uszkodzeniu lusterko zewnętrzne lewe w samochodzie, nawet w wypadku wykonania manewru skrętu w prawo. Odległość ta byłaby zbyt mała. Na rozprawie oskarżony podał, iż on sam podczas zdarzenia był trzeźwy, podczas gdy pokrzywdzony był pod wpływem alkoholu. W tym fragmencie, mając na względzie protokół z przebiegu badania stanu trzeźwości oskarżonego oraz zeznania samegoR. G.,M. C. (2)iR. K. (1), którzy zgodnie twierdzili, iż przed zdarzeniemR. G.wypił dwa piwa, a także treść opinii toksykologa, Sąd uznał za wiarygodne wyjaśnienia oskarżonego. Na rozprawie oskarżony podał, iż do zdarzenia mogło dojść na przejściu dla pieszych i tych okoliczności nie negował. W tym fragmencie Sąd uznał za wiarygodne wyjaśnieniaZ. K., gdyż były one spójne z zeznaniamiR. G.,M. C. (2)iR. K. (1). Były one zgodne także z przedłożonym szkicem z miejsca zdarzenia, nagraniem z monitoringu, opisanym w protokole oględzin rzeczy oraz z treścią opinii biegłego z zakresu ruchu drogowego –M. J.. Jak to wskazano poniżej, mając powyższe na względzie, Sąd odmówił w tym fragmencie wiary zeznaniomA. K., który podał, iż do potrącenia doszło poza pasami dla pieszych. Oskarżony podał również, iż pokrzywdzony przebiegał przez przejście, podając kierunek w jakim się poruszał. W tej części, Sąd uznał za wiarygodne wyjaśnienia oskarżonego wskazującego na kierunek poruszania się pokrzywdzonego, albowiem korespondowały one z zeznaniami samegoR. G., z zeznaniamiM. C. (2),R. K. (1)iA. K., jak również były zgodne z ujawnionym nagraniem z monitoringu, opisanym w protokole oględzin rzeczy, a jednocześnie, mając na uwadze spójne zeznania pokrzywdzonego,M. C. (2)iR. K. (1)oraz ujawnione nagranie z monitoringu, opisanym w protokole oględzin rzeczy, oraz treść opinii biegłegoM. J., Sąd odmówił wiary wyjaśnieniom oskarżonego, iż pokrzywdzony przebiegał. Sąd też zwrócił uwagę, iż w swych wyjaśnieniach na rozprawie oskarżony wskazał na jadące naprzeciwko niego pojazdy, które go oświetlały w oczy. W tym fragmencie, Sąd uznał za wiarygodne wyjaśnienia oskarżonego, gdyż były one zgodne z przedłożonym w sprawie nagraniem z monitoringu, opisanym w protokole oględzin rzeczy. Sąd także uznał za wiarygodne wyjaśnienia oskarżonego, iż podczas jazdy koncentrował się on na poruszaniu się pojazdów, a w związku z tym nie widział on innych osób stojących na chodniku. Powyższe potwierdzało, iż oskarżony w sposób nienależyty obserwował otoczenie jezdni, tym bardziej zbliżając się do oznakowanego przejścia dla pieszych. Na chodniku, jak to ujawniono na nagraniu z monitoringu, opisanym w protokole oględzin rzeczy i co było zgodne ze spójnymi zeznaniamiR. G.,M. C. (2)iR. K. (1), stali koledzy pokrzywdzonego. Sąd zwrócił uwagę, iż odnosząc się do zeznańR. K. (1), oskarżony dodał zgodnie z zeznaniami świadka, iż zbierał elementy swego samochodu na miejscu zdarzenia i w tym fragmencie wyjaśnienia te korespondowały z zeznaniami wskazanego świadka. Sąd zwrócił uwagę, iż wyjaśnienia oskarżonego złożone na rozprawie w dużej mierze stanowiły ocenę zgromadzonego materiału dowodowego i stanowiły interpretację zaistniałej sytuacji, stanowiły krytykę przedłożonej w sprawie opinii biegłegoJ. Z., a w takiej sytuacji wyjaśnienia te nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, gdyż na ich podstawie nie dokonano żadnych ustaleń faktycznych i nie stanowiły podstawy do dokonania takich ustaleń. Zdaniem Sądu, wyjaśnienia złożone przez oskarżonego, który jak sam twierdził nigdy wcześniej nie miał wypadku drogowego, stanowiły li tylko i wyłącznie przyjętą przez niego linię obrony i miały przerzucić niejako odpowiedzialność za zaistniałe zdarzenie na pokrzywdzonego. Wyjaśnienia w tym fragmencie, w świetle zgromadzonego materiału dowodowego nie mogły się ostać jako wiarygodne. R. G., pokrzywdzony w sprawie, składając zeznania opisał swoją wersję zaistniałego zdarzenia, którą to Sąd uznał za częściowo wiarygodną.R. G.podał kiedy zdarzenie miało miejsce i o jakiej porze dnia. W tym fragmencie Sąd uznał zeznaniaR. G.za wiarygodne. Były one spójne z wiarygodnymi w tym fragmencie wyjaśnieniami oskarżonego, a także z zeznaniamiM. C. (2)iR. K. (1). Ponadto, były one zgodne z przedłożonym w sprawie protokołem oględzin miejsca wypadku i nagraniem z monitoringu, opisanym w protokole oględzin rzeczy.R. G.podał, iż w tym czasie było ciemno i paliły się latarnie uliczne, które dawały dobre światło. W tym fragmencie Sąd uznał za wiarygodne zeznaniaR. G., gdyż korespondowały one z zeznaniamiM. C. (2)iR. K. (1). Były one zgodne z ujawnionym nagraniem z monitoringu, opisanym w protokole oględzin rzeczy i protokołem oględzin miejsca wypadku. Odnośnie warunków atmosferycznych i drogowych, to Sąd uznał za wiarygodne zeznaniaR. G., iż w tym czasie nie było opadów, gdyż w tej części zeznania te były zgodne z zeznaniamiM. C. (2)iR. K. (1), a także z przedłożonym w sprawie protokołem oględzin miejsca wypadku i ujawnionym nagraniem z monitoringu, opisanym w protokole oględzin rzeczy, a jednocześnie, mając na uwadze wiarygodne wyjaśnienia oskarżonego, jak i zeznania wskazanych świadków oraz protokół oględzin miejsca wypadku, Sąd odmówił wiary zeznaniomR. G., aby jezdnia była wilgotna. Z opisanych powyżej dowód wynikało, iż jezdnia była sucha.R. G.w swych zeznaniach wskazał, że przed zdarzeniem natężenie ruchu było średnie. W tym fragmencie Sąd uznał za wiarygodne zeznania pokrzywdzonego, albowiem były one zgodne z przedłożonym w sprawie nagraniem z monitoringu, opisanym w protokole oględzin rzeczy. Na rozprawieR. G.dodał, iż przed pojazdem oskarżonego nie poruszał się żaden inny pojazd, co potwierdzali w swych zeznaniachM. C. (2)iR. K. (1), a co Sąd uznał za niewiarygodne, mając na względzie ujawnione nagranie z monitoringu, opisane w protokole oględzin rzeczy, jak też wyjaśnienia oskarżonego i zeznaniaA. K., które co prawda we fragmencie, iż był korek, Sąd także uznał za niewiarygodne, lecz nie wykluczało to wersji, iż w tym czasie odbywał się normalny ruch miejski i przed pojazdem oskarżonego jechały też inne pojazdy. W tym miejscu należało dodać, iż biegły z zakresu ruchu drogowego –M. J.podał w swej opinii, iż pomiędzy pojazdem oskarżonego a poprzedzającym go samochodem była odległość 52 metrów.R. G.opisał w jaki sposób poruszał się przed zdarzeniem. W tej części Sąd uznał za wiarygodne jego zeznania, gdyż korespondowały one z zeznaniamiM. C. (2)iR. K. (1). Sąd zwrócił uwagę, iżR. G.przyznał, iż znajdował się pod wpływem alkoholu, podając co wypił i w jakiej ilości, jednocześnie opisując swoje zachowanie jako normalne. W tym zakresie Sąd uznał za wiarygodne zeznaniaR. G.. Korespondowały one z zeznaniamiM. C. (2)iR. K. (1). Poza tym, na zachowanie pokrzywdzonego wskazywała zgodna z wersją oskarżonego opinii z zakresu toksykologii.R. G.opisał swoje zachowanie iR. K. (1)przed samym zdarzeniem, podając przyczyny przejścia na drugą stronę ulicy do ambasady rosyjskiej. W tym fragmencie Sąd dał wiarę zeznaniom pokrzywdzonego, albowiem korespondowały one z zeznaniamiM. C. (2)iR. K. (1). Były one zgodne z przedłożonym w sprawie nagraniem z monitoringu, opisanym w protokole oględzin rzeczy. Pokrzywdzony wskazał, iż policjant zwrócił mężczyznom uwagę, aby się nie kręcili w okolicy ambasady. Na rozprawie dodał on, że policjant zwrócił mężczyznom uwagę, aby poszli na przejście dla pieszych. W tym fragmencie Sąd zauważył rozbieżności. Konfrontując zeznaniaR. G.z zeznaniamiA. K.,M. C. (2)iR. K. (1), Sąd ustalił, iż policjant zwrócił im uwagę, aby przechodzili po pasach przez jezdnię. W tym fragmencie, mając powyższe na uwadze, jakkolwiek zeznania te dotyczyły drugorzędnych kwestii, to Sąd odmówił wiary zeznaniomR. G.złożonym w toku postępowania przygotowawczego, uznając za wiarygodne zeznania złożone w tym zakresie na rozprawie.R. G.w swych zeznaniach kategorycznie wskazał, iż na drugą stronę ulicy wracał po przejściu dla pieszych. W tym zakresie Sąd uznał za wiarygodne zeznaniaR. G., gdyż były one spójne z zeznaniamiM. C. (2)iR. K. (1), a okoliczności, iż do potrącenia doszło na przejściu dla pieszych nie kwestionował sam oskarżony. Okoliczność ta wynikała także z ujawnionego nagrania z monitoringu, opisane w protokole oględzin rzeczy i szkicu z miejsca zdarzenia, a także z treści opinii biegłego z zakresu ruchu drogowego –M. J.. Tym samym, jak to opisano poniżej, Sąd odmówił wiary zeznaniomA. K., iż do potrącenia doszło poza przejściem dla pieszych.R. G.zeznał, że przed wejściem na przejście obejrzał się w obie strony i po jego lewej stronie zobaczył jadący samochód, lecz ocenił jego odległość jako wystarczającą, aby zdążyć przejść przez jezdnię. Na rozprawieR. G.dodał, że była to odległość 50-60 metrów. W tym fragmencie, Sąd oparł się na treści opinii biegłego z zakresu ruchu drogowego –M. J., zdaniem którego odległość ta wynosiła 15,6 metra i była niewystarczająca do bezpiecznego przejścia na drugą stronę ulicy. Mając powyższe na względzie, Sąd odmówił wiary zeznaniomR. G., iż odległość pomiędzy nim a pojazdem oskarżonego była wystarczająca do bezpiecznego przejścia przez jezdnię.R. G.dodał, iż po dojściu do połowy przejścia dla pieszych, stracił przytomność. W tym fragmencie Sąd uznał za wiarygodne zeznaniaR. G., albowiem były one spójne z wyjaśnieniami oskarżonego, jak i z zeznaniamiA. K.,M. C. (2)iR. K. (1), którzy wskazywali miejsce na jezdni w jakim doszło do potrącenia. Zeznania te były ponadto zgodne z przedłożonym w sprawie szkicem z miejsca zdarzenia, jak i z ujawnionym nagraniem z monitoringu, opisanym w protokole oględzin rzeczy.R. G.zeznał, iż przytomność odzyskał w szpitalu, gdy zakładano mu gips na nogę. W tym fragmencie Sąd uznał za wiarygodne zeznaniaR. G., gdyż korespondowały one z zeznaniamiM. C. (2)iR. K. (1), a także były zgodne z przedłożoną w sprawie dokumentacją medyczną i opinią sądowo – lekarską.R. G.dodał, iż o zdarzeniu dowiedział się od lekarza, a w tym zakresie jego zeznania nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy.R. G.opisał także obrażenia jakich doznał w wyniku potrącenia i jakie były podjęte wobec niego zabiegi lecznicze, dodając na rozprawie, iż został uderzony w lewą część ciała, w nogę. Sąd dał wiarę tymże zeznaniom, ponieważ były spójne z zeznaniamiM. C. (2), jak też były zgodne z przedłożoną w sprawie dokumentację medyczną i opinią sądowo – lekarską. Na rozprawieR. G.ocenił, iż samochód musiał poruszać się z dużą prędkością, że ten nie zdążył przejść. Na dużą prędkość, odmiennie niż oskarżony iA. K., wskazywał teżM. C. (2)zeznając na rozprawie. W tym zakresie Sąd uznał za niewiarygodne opisane wersje, opierając się na treści opinii biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych –M. J., z której wynikało, iż oskarżony jechał z prędkością około 46,8 km/h, a była to prędkość dozwolona administracyjnie i była to prędkość normalna w ruchu miejskim. Na rozprawie takżeR. G.wykluczył, aby przebiegał na drugą stronę ulicy, lecz przechodził krokiem szybkim, wykluczył, aby się schylał. ZeznaniaR. G.były spójne w tej części z zeznaniamiM. C. (2)iR. K. (1), a także były zgodne z ujawnionym nagraniem z monitoringu, opisanym w protokole oględzin rzeczy, dlatego też Sąd uznał je za wiarygodne. Sąd miał na względzie także treść opinii biegłego z zakresu ruchu drogowego –M. J., z której wynikało, iż pieszy poruszał się z prędkością 2,0 m/s. Na rozprawie pokrzywdzony wykluczył, aby zatrzymał się pośrodku jezdni. W tym fragmencie mając na względzie ujawnione nagranie z monitoringu, opisane w protokole oględzin rzeczy, Sąd odmówił wiary zeznaniomR. G., ustalając, iż przed samym potrąceniem, widząc zagrożenie, pokrzywdzony chwilowo zatrzymał się przy środku jezdni i w tym momencie nastąpiło uderzenie.R. G.wskazał także, iż został uderzony przodem pojazdu, przy lewej lampie od strony kierowcy. W tym zakresie Sąd uznał za wiarygodne zeznaniaR. G., ponieważ korespondowały one z wyjaśnieniami oskarżonego co do wskazanych okoliczności oraz z zeznaniamiR. K. (1), który opisał uszkodzenia pojazdu. Zeznania te były zgodne z ujawnionym nagraniem z monitoringu, opisanym w protokole oględzin rzeczy, jak też z protokołem oględzin pojazdu.R. G.opisał topografię terenu z miejsca zdarzenia, a także wskazał na kierunek poruszania się pojazdu. W tej części Sąd dał wiarę zeznaniomR. G., gdyż były one zgodne z wyjaśnieniami oskarżonego, z zeznaniamiA. K.,M. C. (2)iR. K. (1). Ponadto, były one zgodne z protokołem oględzin miejsca zdarzenia i ujawnionym nagraniem z monitoringu, opisanym w protokole oględzin rzeczy. A. K., składając zeznania opisał zaistniałe zdarzenie. Sąd, oceniając treść zeznań świadka, uznał je za częściowo wiarygodne.A. K.wskazał kiedy i gdzie zdarzenia miało miejsce, dodając na rozprawie, iż o tej porze dnia było już ciemno, zaś jeżeli była w tym miejscu latarnia, to mogła się świecić. W tym zakresie Sąd uznał za wiarygodne zeznania świadka. Korespondowały one z wyjaśnieniami oskarżonego oraz z zeznaniamiR. G.,M. C. (2)iR. K. (1). Były one zgodne także z przedłożonym w sprawie protokołem z oględzin miejsca wypadku i nagraniem z monitoringu, opisanym w protokole oględzin rzeczy. Sąd zwrócił uwagę, iżA. K.zeznając w toku postępowania przygotowawczego podał, że nie widział samego momentu potrącenia pieszego ani jego wejścia na jezdnię przed potrąceniem, albowiem w tym momencie był odwrócony w przeciwnym kierunku. Na rozprawie dodał, iż chyba słyszał uderzenie. W tym fragmencie Sąd dał wiarę zeznaniomA. K., gdyż korespondowały one z zeznaniamiM. C. (2)iR. K. (1).A. K.zeznał, że przed zdarzeniem pokrzywdzony został przez niego pouczony o prawidłowym przechodzeniu przez jezdnię, gdyż przymierzał się on do przejścia w miejscu niedozwolonym, a co polegało na skierowani go na przejście dla pieszych. W tym fragmencie Sąd uznał za wiarygodne zeznaniaA. K., gdyż były one spójne z zeznaniamiR. K. (1). Jak to wskazano powyżej, samR. G.początkowo twierdził, że policjant zwrócił jemu i koledze uwagę, aby się nie kręcili koło ambasady rosyjskiej, lecz na rozprawie potwierdził wersję, iż policjant zwrócił mu uwagę, aby przechodził po przejściu dla pieszych i mając na względzie spójne zeznaniaA. K.iR. K. (1), Sąd uznał zeznaniaR. G.z postępowania przygotowawczego w tym fragmencie za niewiarygodne, o czym powyżej, a dał wiarę jego zeznaniom złożonym na rozprawie, choć okoliczności te miały drugorzędne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy.A. K.dodał, że po pouczeniu oddalił się w przeciwnym kierunku i znajdował się w odległości około 30 metrów od miejsca zdarzenia. W tej części zeznania świadka nic nie wniosły do rozstrzygnięcia sprawy.A. K.zeznał, iż w czasie zdarzenia panował duży ruch pojazdów, był korek, a samochody w związku z tym poruszały się z prędkością około 30 km/h. Na taką prędkość wskazał sam oskarżony składając wyjaśnienia na rozprawie, choć w toku postępowania przygotowawczego nie był w stanie sam podać prędkości z jaką się poruszał. Mając na względzie ujawnione nagranie z monitoringu, opisanym w protokole oględzin rzeczy oraz treść opinii biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych –M. J., Sąd odmówił wiary zeznaniomA. K.w tej części. Ze wskazanych dowodów wynikało, że w tym czasie nie było korka, panował normalny ruch samochodowy miejski, zaś biegły stwierdził, iż oskarżony poruszał się z prędkością około 46,8 km/h, zaś poprzedzający oskarżonego pojazd jechał w odległości 52 metrów.A. K.dodał również, że przed zdarzeniem nie słyszał dźwięków hamowania. W tej części Sąd uznał za wiarygodne zeznaniaA. K., gdyż korespondowały one z zeznaniamiM. C. (2)iR. K. (1). Należało mieć na względzie także, iż sam oskarżony podał, że jego jedynym manewrem obronnym było odbicie kierownicą w prawo, przyznając, iż nie hamował.A. K.podał także, że bezpośrednio po zdarzeniu na miejsce podjechał patrol Policji i podał jakie w tej sytuacji podjął czynności. W tym fragmencie zeznania świadka, jakkolwiek korespondowały one z zeznaniamiM. C. (2)iR. K. (1), nic one nie wnosiły do rozstrzygnięcia sprawy. Sąd zwrócił uwagę na zeznaniaA. K., z których wynikało, że do potrącenia doszło poza przejściem dla pieszych – najbliższe przejście było w odległości około 30 metrów. Zeznania w tej wersji powtórzyłA. K.również na rozprawie. Wykluczył on, aby do potrącenia doszło na przejściu dla pieszych, a następnie pokrzywdzony by się znalazł 30 metrów dalej. W tym fragmencie, mając na uwadze spójne ze sobą zeznaniaR. G.,M. C. (2)iR. K. (1), a czego nie kwestionował w swych wyjaśnieniach sam oskarżony, a także ujawnione nagranie z monitoringu, opisane w protokole oględzin rzeczy, szkic z miejsca zdarzenia i treść opinii biegłego z zakresu ruchu drogowego –M. J., Sąd odmówił wiary zeznaniomA. K.w tej części i ustalił, że do potrącenia doszło na przejściu dla pieszych. Na rozprawieA. K.dodał, że potrącony mężczyzna został podbity, a nie poleciał do przodu. W tej części Sąd uznał za wiarygodne zeznaniaA. K., albowiem były one spójne z zeznaniamiM. C. (2)iR. K. (1), którzy w ten sam sposób opisali trajektorię lotu pokrzywdzonego po potrąceniu. Także na rozprawieA. K.wskazał na miejsce na jezdni gdzie doszło do potrącenia – przy osi jezdni i w tym zakresie Sąd uznał za wiarygodne jego zeznania, ponieważ korespondowały one z zeznaniamiR. G.,M. C. (2)iR. K. (1), a także z wyjaśnieniamiZ. K.. Ponadto, były one zgodne z przedłożonym w sprawie szkicem z miejsca zdarzenia, jak również z ujawnionym nagraniem z monitoringu, opisanym w protokole oględzin rzeczy i z treścią opinii biegłego z zakresu ruchu drogowego –M. J.. Zeznając na rozprawieA. K.dodał, że w tym czasie były to chyba trzy osoby, nietrzeźwe. W tym zakresie Sąd, jakkolwiek uznał za wiarygodne zeznaniaA. K., iż w sumie w tym czasie ulicą szły trzy osoby, to odmówił wiary jego zeznaniom wskazującym na ich stan nietrzeźwości, mając na względzie spójne zeznaniaM. C. (2)iR. K. (1), a także zeznaniaR. G., z których to wynikało, iż tylkoR. G.wypił przed spotkaniem z kolegami dwa piwa, a zauważona wesołość nie świadczyła o stanie nietrzeźwości danych osób, za czym przemawiało doświadczenie życiowe Sądu. Dodatkowo na rozprawieA. K.opisał w jakim kierunku poruszali się mężczyźni – od strony ambasady na drugą stronę ulicy, patrząc od kierunku jazdy samochodu. W tym fragmencie Sąd uznał za wiarygodne zeznaniaA. K., gdyż były one spójne z wyjaśnieniami oskarżonego w tym fragmencie, z zeznaniami samegoR. G., a także z zeznaniamiM. C. (2)iR. K. (1). Były one zgodne także z przedłożonym szkicem z miejsca zdarzenia i ujawnionym nagraniem z monitoringu, opisanym w protokole oględzin rzeczy. Na taki kierunek poruszania się pokrzywdzonego wskazał również biegłyM. J.w swej opinii. M. C. (2), jeden z kolegów pokrzywdzonego, składając zeznania opisał swoją wersję zaistniałego zdarzenia. Sąd uznał zeznaniaM. C. (2)za częściowo wiarygodne.M. C. (2)zeznał, kiedy i gdzie szedł razem zR. G.iR. K. (1). Opisał on też warunki drogowe i atmosferyczne panujące w tym czasie. Konfrontując zeznaniaM. C. (2)iR. G.co do wilgotności nawierzchni jezdni, to, jak to wskazano powyżej, mając na uwadze treść zeznań właśnieM. C. (2)i spójnych z nimi zeznańR. K. (1), a także treść protokołu z oględzin miejsca wypadku, Sąd odmówił wiary zeznaniomR. G., iż jezdnia była wilgotna. W pozostałym zakresie zeznaniaM. C. (2)iR. K. (3)były spójne ze sobą. Ponadto, zeznaniaM. C. (2)w tym fragmencie korespondowały z zeznaniamiR. K. (1), a także były zgodne z przedłożonym protokołem z oględzin miejsca wypadku i nagraniem z monitoringu, opisanym w protokole oględzin rzeczy, dlatego też Sąd uznał je za wiarygodne. Jak to wskazano powyżej, mając na uwadze m.in. treść tychże zeznańM. C. (2), Sąd nie uznał za wiarygodnych wyjaśnień oskarżonego, że lampy uliczne dopiero co się rozpalały.M. C. (2)w swych zeznaniach ocenił, iż natężenie ruchu nie było duże. Mając na uwadze ujawnione nagranie z monitoringu, opisane w protokole oględzin rzeczy, Sąd uznał za niewiarygodne zeznaniaM. C. (2)w tej części, ustalając, iż był to normalny, przeciętny, ruch miejski pojazdów w tym czasie.M. C. (2)wykluczył, aby wcześniej pił alkohol, podając, iż pił alkoholR. G.i opisując jego zachowanie. W tym fragmencie Sąd uznał za wiarygodne zeznaniaM. C. (2). Korespondowały one z zeznaniamiR. G.iR. K. (1), a także były zgodne z przedłożonym w sprawie nagraniem z monitoringu, opisanym w protokole oględzin rzeczy. Wsparciem dla oceny zeznań świadka w tej części jako wiarygodnych była również treść opinii biegłego toksykologa.M. C. (2)wskazał jakie były powody przejścia jego kolegów na drugą stronę ulicy przed zdarzeniem. W tym zakresie Sąd uznał zeznaniaM. C. (2)za wiarygodne, albowiem były one spójne z zeznaniamiR. G.iR. K. (1).M. C. (2)dodał, że idąc w stronę ambasady, jego koledzy przebiegli przez jezdnię poza przejściem dla pieszych. W tej części Sąd uznał za wiarygodne zeznaniaM. C. (2), gdyż korespondowały one z zeznaniamiR. G.iR. K. (1), a także były zgodne z ujawnionym nagraniem z monitoringu, opisanym w protokole oględzin rzeczy.M. C. (2)dodał, że jego koledzy rozmawiali z policjantem przy ambasadzie, na rozprawie dodając, iż w tym momencie policjant upomniałR. G., co potwierdził samA. K.orazR. G.iR. K. (1), dlatego też Sąd uznał w tym fragmencie zeznaniaM. C. (2)za wiarygodne.M. C. (2)zeznał również, iż po chwiliR. K. (1)przebiegł na drugą stronę ulicy, lecz nie był pewien czy po przejściu dla pieszych, zaśR. G.przeszedł po przejściu dla pieszych.M. C. (2)dodał, iż pokrzywdzony nie przebiegał, lecz przeszedł. W tym fragmencie Sąd uznał za wiarygodne zeznaniaM. C. (2). Korespondowały one z zeznaniami samegoR. G.iR. K. (1). Ponadto, okoliczności te wynikały z treści opinii biegłego z zakresu ruchu drogowego –M. J.. Zwrócić należało uwagę, że sam oskarżony nie wykluczał, iż do zdarzenia doszło na przejściu dla pieszych, lecz wskazywał on, żeR. G.wtargnął przed jego nadjeżdżający samochód, o czym powyżej. Co więcej, zeznaniaM. C. (2)były zgodne z tym fragmencie z ujawnionym nagraniem z monitoringu, opisanym w protokole oględzin rzeczy i szkicem z miejsca zdarzenia. Tym samym, jak to wskazano powyżej, Sąd wykluczył wersjęA. K., iżR. G.przechodził przez jezdnię poza przejściem dla pieszych.M. C. (2)zeznał, iż do uderzenia przez samochód wR. G.doszło mniej więcej w połowie przejścia. W tej części Sąd dał wiarę zeznaniomM. C. (2), gdyż były one zgodne z zeznaniamiR. G.w tym fragmencie, z zeznaniamiR. K. (1)iA. K.. Ponadto, zeznania te były zgodne z przedłożonym w sprawie szkicem z miejsca zdarzenia oraz nagraniem z monitoringu, opisanym w protokole oględzin rzeczy, a także z treścią opinii biegłego z zakresu ruchu drogowego –M. J..M. C. (2)wskazał również kierunek w jakim poruszał się ów samochód osobowy i w tej części Sąd uznał za wiarygodne zeznaniaM. C. (2), gdyż były spójne z wyjaśnieniami oskarżonego w tej części, z zeznaniamiR. G.,R. K. (1),A. K., a także były zgodne z przedłożonym w sprawie szkicem z miejsca zdarzenia oraz nagraniem z monitoringu, opisanym w protokole oględzin rzeczy i z treścią opinii biegłego z zakresu ruchu drogowego –M. J..M. C. (2)dodał, iż po uderzeniu pokrzywdzony został wyrzucony do góry, a na taką okoliczność wskazywał w swych wiarygodnych w tym fragmencie zeznaniachA. K.iR. K. (1), a także zostało to ujawnione na nagraniu z monitoringu, opisanym w protokole oględzin rzeczy, dlatego też Sąd dał wiarę zeznaniomM. C. (2)w tej części.M. C. (2)zeznał, że nie słyszał żadnych odgłosów hamowania. Okoliczność tę potwierdził w swych wiarygodnych w tym fragmencie zeznaniachA. K.iR. K. (1), a sam oskarżony wskazał na odbicie kierownicą w prawo jako jedyny swój manewr obronny, dlatego też Sąd uznał za wiarygodne zeznaniaM. C. (2)w tym zakresie.M. C. (2)wskazał także, że po zdarzeniu oskarżony swym samochodem nie zatrzymał się na miejscu zdarzenia, lecz pojechał dalej i zatrzymał się w odległości 50-100 metrów. W tym fragmencie konfrontując zeznaniaM. C. (2)z wyjaśnieniami oskarżonego, który wskazał jako odległość zatrzymania swego pojazdu na około 20 metrów i z zeznaniamiR. K. (1), podającego, że oskarżony zatrzymał się w odległości około 80-100 metrów od miejsca zdarzenia, to Sąd jedynie uznał za wiarygodne, iż oskarżony nie zatrzymał się na miejscu zdarzenia, lecz odjechał dalej samochodem, a już bez znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy pozostawało w jakiej odległości od miejsca zdarzenia ów samochód został zatrzymany.M. C. (2)opisał swoje zachowanie po zdarzeniu, lecz w tym fragmencie zeznania te nie miały już znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, jakkolwiek potwierdził on, zgodnie z zeznaniamiA. K., iż ten podszedł na miejsce zdarzenia.M. C. (2)dodał, że pokrzywdzony był nieprzytomny. W tym fragmencie Sąd uznał za wiarygodne zeznaniaM. C. (2), albowiem były one zgodne z zeznaniamiR. K. (1)i potwierdzał je także samR. G., twierdząc, iż przytomność odzyskał dopiero w szpitalu. Okoliczność tę potwierdzała także dokumentacje medyczna.M. C. (2)opisał także zachowanieZ. K.po zdarzeniu, odmiennie niż sam oskarżony, lecz w tym fragmencie, w ocenie Sądu, zeznania te nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy.M. C. (2)zeznał jeszcze, iż na miejsce zdarzenia przyjechała karetka Pogotowia, która zabrała pokrzywdzonego do szpitala, a następnie przyjechała Policja, której to opisał przebieg zdarzenia. W tym fragmencie zeznaniaM. C. (2)nie miały już znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, gdyż dotyczyły okoliczności zaistniałych po zdarzeniu.M. C. (2)wskazał na obrażenia jakich doznałR. G., a w tej części Sąd uznał za wiarygodne zeznaniaM. C. (2), gdyż były zgodne z zeznaniamiR. G., a także z przedłożoną dokumentacją medyczną i opinią sądowo – lekarską. Na rozprawieM. C. (2)dodał, iż nie był w stanie wskazać z jaką prędkością poruszał się ów samochód, twierdząc, że jechał szybko. Odmiennie przedstawił tę okoliczność sam oskarżony iA. K., czemu Sąd odmówił wiary, o czym powyżej. Zdaniem Sądu, nie można było uznać za wiarygodnych także zeznańM. C. (2), że pojazd poruszał się szybko, opierając się na opinii biegłego z zakresu ruchu drogowego –M. J., który obliczył prędkość pojazdu na 46,8 km/h. W ocenie Sądu, była to normalna prędkość pojazdu, administracyjnie dozwolona w tym miejscu. Sąd odmówił także wiary zeznaniomM. C. (2), iż w czasie zdarzenia nie było innych pojazdów na ulicy, lecz tylko samochód oskarżonego, a inne pojazdy pojawiły się już po potrąceniu pokrzywdzonego. Potwierdził tę wersjęR. G.iR. K. (1), lecz nie zasługiwała ona na uwzględnienie jako wiarygodna. Przeczyły jej wyjaśnienia oskarżonego i zeznaniaA. K., jakkolwiek Sąd także uznał za niewiarygodną wersję, że był w tym czasie korek, o czym powyżej, to jednak mając na względzie również nagranie z monitoringu, opisane w protokole oględzin rzeczy, to należało wykluczyć, że w tym czasie na miejscu zdarzenia nie było innych pojazdów niż oskarżonego. Sąd zwrócił uwagę, iż zeznaniaM. C. (2)złożone w toku postępowania przygotowawczego, jak i na rozprawie, co do samego przebiegu zdarzenia i jego okoliczności były spójne wewnętrznie i wzajemnie się uzupełniały. R. K. (1)składając zeznania, opisał swoją wersję zaistniałego zdarzenia, a zeznania te Sąd uznał za częściowo wiarygodne.R. K. (1)podał kiedy i gdzie szedł razem zR. G.iM. C. (2), jak również opisał też warunki drogowe i atmosferyczne panujące w tym czasie. Konfrontując zeznaniaR. K. (1)z zeznaniamiR. G.co do wilgotności nawierzchni jezdni, to, jak to wskazano powyżej, mając na uwadze treść tychże zeznańR. K. (1), spójnych z zeznaniaM. C. (2), a także treść protokołu z oględzin miejsca wypadku, Sąd odmówił wiary zeznaniomR. G., iż jezdnia była wilgotna, ustalając, iż była sucha. W pozostałym zakresie zeznaniaR. K. (1)były spójne z zeznaniamiR. G.iM. C. (2), a także były zgodne z przedłożonym protokołem z oględzin miejsca wypadku i nagraniem z monitoringu, opisanym w protokole oględzin rzeczy, dlatego też Sąd uznał zeznaniaR. K. (1)w tym fragmencie za wiarygodne. Jak to wskazano powyżej, mając na uwadze m.in. treść tychże zeznańR. K. (1), Sąd nie uznał za wiarygodne wyjaśnienia oskarżonego, że lampy uliczne dopiero co się rozpalały.R. K. (1)wskazał kierunek w jakim poruszali się mężczyźni. W tej części Sąd uznał za wiarygodne zeznaniaR. K. (1), gdyż były one spójne z zeznaniamiR. G.iM. C. (2), a ponadto były zgodne z przedłożonym w sprawie nagraniem z monitoringu, opisanym w protokole oględzin rzeczy.R. K. (1)podał, iż wcześniej nie pił alkohol, wskazując, iż pił alkoholR. G.i opisując jego zachowanie. Na rozprawieR. K. (1)dodał, iż jego koledzy coś pili. Okoliczność, iż przed zdarzeniem alkohol piłR. G., potwierdził sam pokrzywdzony iM. C. (2), który to jednocześnie wykluczył, aby on sam coś pił. Mając powyższe na uwadze, Sąd uznał za wiarygodne zeznaniaR. K. (1), iż alkohol piłR. G., zaś w ocenie Sądu, w realiach niniejszej sprawy, bez znaczenia postawała kwestia czy alkohol pił takżeM. C. (2), jednak mając na względzie treść jego zeznań, Sąd wykluczył tę okoliczność. Odnośnie opisanego zachowania pokrzywdzonego, to Sąd uznał za wiarygodne zeznania w tej częściR. K. (1), gdyż były spójne z zeznaniamiR. G.iM. C. (2), a także były zgodne z przedłożonym w sprawie nagraniem z monitoringu, opisanym w protokole oględzin rzeczy. Wsparciem dla oceny zeznań świadka w tej części jako wiarygodnych była również treść opinii biegłego toksykologa.R. K. (1)opisał jakie były powody przejścia jego i pokrzywdzonego na drugą stronę ulicy przed zdarzeniem. W tym zakresie Sąd uznał zeznaniaR. K. (1)za wiarygodne, albowiem były one spójne z zeznaniamiR. G.iM. C. (2).R. K. (1)dodał, że idąc w stronę ambasady, przebiegli przez jezdnię poza przejściem dla pieszych. W tej części Sąd uznał za wiarygodne zeznaniaR. K. (1), gdyż korespondowały one z zeznaniamiR. G.iM. C. (2), a także były zgodne z ujawnionym nagraniem z monitoringu, opisanym w protokole oględzin rzeczy.R. K. (1)podał, iż po odczytaniu tabliczki na ambasadzie od razu przebiegł z powrotem doM. C. (2)i w tym czasie słyszał, jak policjant mówił, że obok były pasy. Okoliczność tę potwierdził samA. K.orazR. G.iM. C. (2), dlatego też Sąd uznał w tym fragmencie zeznaniaR. K. (1)za wiarygodne. Sąd zwrócił uwagę, iż z zeznańR. K. (1)wynikało, iż przebiegł on z powrotem na drugą stronę ulicy poza przejściem dla pieszych, a jednocześnie dodał, iż w tym czasie nie jechał żaden samochód, co potwierdzili w swych zeznaniachR. G.iM. C. (2)oraz co było zgodne z przedłożonym w sprawie nagraniem z monitoringu, opisanym w protokole oględzin rzeczy.R. K. (1)dodał, iż w momencie gdy policjant zwrócił im uwagę, toR. G.poszedł do przejścia dla pieszych, po którym przeszedł. W tym fragmencie Sąd uznał za wiarygodne zeznaniaR. K. (1). Korespondowały one z zeznaniami samegoR. G.iM. C. (2). Podkreślenia wymagało, że sam oskarżony nie wykluczał, iż do zdarzenia doszło na przejściu dla pieszych, lecz wskazywał on, żeR. G.wtargnął przed jego nadjeżdżający samochód, jak to opisano powyżej. Co więcej, zeznaniaR. K. (1)były zgodne z tym fragmencie z ujawnionym nagraniem z monitoringu, opisanym w protokole oględzin rzeczy, szkicem z miejsca zdarzenia oraz treścią opinii biegłego z zakresu ruchu drogowego –M. J.. W tym miejscu należało także wskazać, iż biegły w swej opinii podał prędkość z jaką poruszał się pokrzywdzony na przejściu dla pieszych. Mając na względzie treść tychże zeznań, jak to wskazano powyżej, Sąd wykluczył wersjęA. K., iżR. G.przechodził przez jezdnię poza przejściem dla pieszych.R. K. (1)zeznał, iż w pewnym momencie podczas rozmowy zM. C. (2)usłyszał trzask i uderzenie, a gdy się odwrócił to zobaczył lecącego w powietrzuR. G.i przejeżdżający samochód.R. K. (1)dodał, że nie słyszał żadnych odgłosów hamowania ani sygnałów dźwiękowych.R. K. (1)wskazał miejsce upadkuR. G.. W tej części Sąd uznał za wiarygodne zeznaniaR. K. (1), albowiem były one spójne z zeznaniamiM. C. (2)iA. K., a także były zgodne z ujawnionym nagraniem z monitoringu, opisanym w protokole oględzin rzeczy. Zeznania te były zgodne z treścią opinii biegłego z zakresu ruchu drogowego –M. J.. Zeznania te w zakresie wskazania miejsca upadku pokrzywdzonego były dodatkowo zgodne z przedłożonym szkicem z miejsca zdarzenia. Poza tym, sam oskarżony podał, iż jego jedynym manewrem obronnym był skręt kierownicą w prawo. Sąd odmówił wiary zeznaniomR. K. (1), przed zdarzeniem ulicą tą nie jechały żadne samochody. Potwierdził tę wersjęM. C. (2)iR. G., lecz nie zasługiwała ona na uwzględnienie jako wiarygodna. Przeczyły jej wyjaśnienia oskarżonego i zeznaniaA. K., jakkolwiek Sąd także uznał za niewiarygodną wersję, że był w tym czasie korek, o czym powyżej, to jednak mając na względzie również nagranie z monitoringu, opisane w protokole oględzin rzeczy, to należało wykluczyć, że w tym czasie na miejscu zdarzenia nie było innych pojazdów niż oskarżonego. Uwzględnić w tym fragmencie należało treść opinii biegłego z zakresu ruchu drogowego –M. J., który podał w jakiej odległości od pojazdu oskarżonego poruszał się pojazd przed nim.R. K. (1)wskazał także, że po zdarzeniu oskarżony swym samochodem nie zatrzymał się na miejscu zdarzenia, lecz pojechał dalej i zatrzymał się w odległości 80-100 metrów. W tym fragmencie dokonując konfrontacji zeznańR. K. (1)z wyjaśnieniami oskarżonego, który wskazał jako odległość zatrzymania swego pojazdu na około 20 metrów i z zeznaniamiM. C. (2)podającego, że oskarżony zatrzymał się w odległości około 50-100 metrów od miejsca zdarzenia, to Sąd jedynie uznał za wiarygodne, iż oskarżony nie zatrzymał się na miejscu zdarzenia, lecz odjechał dalej samochodem, a już bez znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy pozostawało w jakiej odległości od miejsca zdarzenia ów samochód został zatrzymany.R. K. (1)potwierdził, iż po zdarzeniu pokrzywdzony był nieprzytomny. W tym fragmencie Sąd uznał za wiarygodne zeznaniaR. K. (1), albowiem były one zgodne z zeznaniamiM. C. (2)i potwierdzał je także samR. G., twierdząc, iż przytomność odzyskał dopiero w szpitalu. Okoliczność tę potwierdzała także dokumentacje medyczna.R. K. (1)opisał zachowanie oskarżonego po zdarzeniu, co ten też potwierdził, jednak w tym zakresie zeznania te nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy.R. K. (1)zeznał jeszcze, iż na miejsce zdarzenia przyjechała karetka Pogotowia, która zabrała pokrzywdzonego do szpitala, a następnie przyjechała Policja, której to opisał przebieg zdarzenia. W tym fragmencie zeznaniaR. K. (1), jakkolwiek spójne z zeznaniamiM. C. (2), nie miały już znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, gdyż dotyczyły okoliczności zaistniałych po zdarzeniu.R. K. (1)wskazał również na uszkodzenia pojazdu – urwane lewe lusterko zewnętrzne. W tej części Sąd uznał za wiarygodne zeznaniaR. K. (1), gdyż były spójne z wyjaśnieniami oskarżonego, jak również były zgodne z przedłożonym protokołem oględzin pojazdu. Na rozprawieR. K. (1)dodał, iż samego momentu uderzenia nie widział.R. K. (1)zeznał na rozprawie, iż do uderzenia przez samochód wR. G.doszło mniej więcej na środku jezdni. W tej części Sąd dał wiarę zeznaniomR. K. (1), gdyż były one zgodne z zeznaniamiR. G.w tym fragmencie, z zeznaniamiM. C. (2)iA. K.. Ponadto, zeznania te były zgodne z przedłożonym w sprawie szkicem z miejsca zdarzenia oraz nagraniem z monitoringu, opisanym w protokole oględzin rzeczy, jak również z treścią opinii biegłego z zakresu ruchu drogowego –M. J.. Sąd zwrócił uwagę, iż zeznaniaR. K. (1)złożone w toku postępowania przygotowawczego, jak i na rozprawie, co do samego przebiegu zdarzenia i jego okoliczności były spójne wewnętrznie i wzajemnie się uzupełniały. Sąd uznał za wiarygodne dowody z przedłożonych w sprawiedokumentów. Były one sporządzone na potrzeby niniejszego postępowania, przez organy do tego uprawnione. Nie były one kwestionowane przez strony i nie budziły wątpliwości Sądu. Sąd odtworzył na rozprawie równieżnagranie monitoringu, w wersji zabezpieczonej, jak i w wersji poprawionej, powiększonej przez Laboratorium Informatyki Śledczej. Na ujawnionym nagraniu uwidocznione było zachowanie mężczyzn przed zdarzenie, w tym samego pokrzywdzonego, ruch pojazdu oskarżonego, jak moment zdarzenia i przy uwzględnieniu także przedmiotowego nagrania biegłyM. J.sporządził swoją opinię. Nagranie to było zgodne z opisem zamieszczonym w protokole oględzin rzeczy. Sąd w pełni podzielił wnioski zawarte w przedłożonej w sprawieopinii biegłego z zakresu medycyny sądowejZ. M.. Biegły w sposób niebudzący wątpliwości opisał obrażenia jakich doznał pokrzywdzony w wyniku zdarzenia. Opisał on związek przyczynowy pomiędzy zdarzeniem a ustalonymi obrażeniami. Przedmiotowa opinia została sporządzona przez biegłego z zakresu medycyny sądowej – osobę posiadającą odpowiednią wiedzę i doświadczenie w danej dziedzinie. Nie budziła ona wątpliwości Sądu i nie była kwestionowane przez strony. Sąd w pełni podzielił wnioski zawarte wopinii sądowo – psychologicznejdotyczącej oskarżonegoZ. K.. Z treści opinii wynikało, iż stan umysłu oskarżonegoZ. K.jest prawidłowy. Prezentuje on bardzo wysoką kondycję emocjonalną i poznawczą. Biegła wskazała, iż wyniki badania i wnioski wynikające z zachowania, nie budzą wątpliwości co do obiektywnej zdolności do dokonywania spostrzeżeń i odtwarzania ich zgodnie z rzeczywistością adekwatnie do sytuacji. Ponadto z treści opinii wynikało, iż zdolności psychomotoryczne biegłego nie odbiegają od normy, z czego można wywnioskować, że prezentuje on prawidłowe możliwości podjęcia właściwych zdolności psychomotorycznych w czasie zdarzenia drogowego. Opinia niniejsza została sporządzona na potrzeby przedmiotowego postępowania. Została ona sporządzona przez biegłego psychologa – osobę posiadająca odpowiednią wiedzę i odpowiednie doświadczenie zawodowe w danej dziedzinie. Opinia ta nie była kwestionowana przez strony ani nie budziła wątpliwości Sądu. Sąd nie podzielił wniosków zawartych wopinii biegłego z zakresu ruchu drogowegoJ. Z.. Treść owej opinii kwestionował sam oskarżony i budziła ona wątpliwości Sądu. Biegły ten wskazał w swej opinii, iż na ujawnionym nagraniu z monitoringu widać jedynie powypadkowe położenie pieszego i prawdopodobne położenie powypadkowe pojazdu markiR.. Biegły, na rozprawie składając opinię uzupełniającą stwierdził, iż nie odnosił się do pierwszego nagrania z monitoringu, albowiem jego jakość nie pozwalała na dokładne przeanalizowanie zdarzenia. Analizując dokładnie nagranie, Sąd stwierdził, iż biegły oparł się jedynie na nagraniu oznaczonym literą „b”, nie opierając się na nagraniu oznaczonym literą „a”, znajdującym się na płycie, dlatego też, w ocenie Sądu, opinia ta nie była pełna i nie zasługiwała na uwzględnienie. Jak stwierdził sam biegły na rozprawie w swej opinii uzupełniającej, oparł się on jedynie na dowodach osobowych i na ujawnionych śladach materialnych i na ich podstawie przeprowadził analizę. Sąd podzielił wnioski zawarte wopinii biegłego z zakresu ruchu drogowego –M. J.. Z opinii tej, uzupełnionej po uwagach oskarżonego, wynikało, iż do zdarzenia przyczynił się pieszy, wkraczając przed nadjeżdżający pojazd, jak i kierujący pojazdem oskarżony, który nie obserwował w stopniu dostatecznym sytuacji drogowej. Biegły sporządził niniejszą opinię na podstawie całości zgromadzonego materiału dowodowego, także przy uwzględnieniu nagrania z monitoringu, w którym ujawniono zaistniałe zdarzenie. W opinii Sądu, opinia niniejsza była pełna i w sposób kategoryczny odnosiła się do analizowanego zdarzenia. Biegły odniósł się także do zastrzeżeń oskarżonego. Zdaniem Sądu, opinia ta zasługiwała na uwzględnienie i stanowiła podstawę do ustaleń w niniejszej sprawie. Sąd również podzielił wnioski zawarte wopinii biegłego toksykologa, której przedmiotem było ustalenie wpływu alkoholu na zdolności psychomotoryczne pokrzywdzonegoR. G.i możliwość podjęcia przez niego odpowiednich reakcji w związku ze zdarzeniem. Oskarżony kwestionował ową opinię, lecz biegły w swej opinii uzupełniającej odniósł się do zastrzeżeń oskarżonego, wyjaśniając je. Opinia ta, zdaniem Sądu, była jasna i pełna, odnosiła się w swej treści do stanu pokrzywdzonego, co do ilości wypitego przez niego alkoholu i jego wpływu na reakcje pokrzywdzonego. Opinia ta, wskazująca na reakcje pokrzywdzonego, była zgodne w swych wnioskach z treścią zeznań samegoR. G., jak równieżM. C. (2)iR. K. (1). Przedmiotowa opinia nie budziła wątpliwości Sądu co do swej jasności i zupełności. Została sporządzona na potrzeby niniejszego postępowania, przez biegłego z zakresu toksykologii, a więc osobę posiadającą odpowiednią wiedzę i doświadczenie w danej dziedzinie. Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego oraz poczynionych ustaleń, Sąd doszedł do przekonania, iż wina i sprawstwoZ. K.nie budziły wątpliwości i uznał go za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu, z tym ustaleniem, iż pokrzywdzony doznał ciężkich obrażeń ciała w rozumieniuart. 156 § 1 pkt 2 k.k., to jest występku zart. 177 § 2 k.k. Przepisart. 177 k.k.mówi o odpowiedzialności karnej tego kto naruszając, chociażby nieumyślnie, zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, powoduje nieumyślnie wypadek. Zaś odpowiedzialności karnej zart. 177 § 2 k.k.sprawca podlega wtedy, gdy następstwem wypadku jest śmierć innej osoby albo ciężki uszczerbek na jej zdrowiu. Znamieniem strony przedmiotowej spowodowania wypadku jest naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu. Podmiotem występku spowodowania wypadku komunikacyjnego - ze względu na znamię naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu - może być każdy uczestnik ruchu (A. Marek, Kodeks karny. Komentarz, LEX, 2010), z czego wynika, że może być także osoba, która nie prowadzi pojazdu, ale jest np. pieszym czy pasażerem pojazdu. Przedmiotem ochrony w wypadku przestępstwa określonego wart. 177 k.k., są najbardziej fundamentalne z wartości, za jakie należy uznać życie i zdrowie człowieka. Wymogiem odpowiedzialności karnej w oparciu o znamionaart. 177 k.k.jest naruszenie reguł ostrożnego postępowania z dobrem prawnym. Skutkiem opisanym w ramachart. 177 k.k.jest faktyczne naruszenie dobra prawnego w postaci życia lub zdrowia człowieka (G. Bogdan, Komentarz do art.177 Kodeksu karnego (w:) A. Zoll (red.), Kodeks karny. Część szczególna. Tom II. Komentarz do art. 117-277 k.k., Zakamycze, 2006). Przestępstwo spowodowania wypadku komunikacyjnego ma charakter skutkowy, konieczne więc jest ustalenie, że pomiędzy stwierdzonym naruszeniem zasad bezpieczeństwa w ruchu a zaistniałym wypadkiem zachodzi związek przyczynowy (por. wyrok SN z dnia 4 listopada 1998 r., V KKN 303/97, OSNKW 1998, nr 11-12, poz. 50). „Spowodowanie skutku może być tylko wtedy przypisane sprawcy, gdy przestrzeganie przez niego obowiązku ostrożności zapobiegłoby nastąpieniu skutku” (wyrok SN z dnia 8 marca 2000 r., III KKN 231/98, OSNKW 2000, nr 5-6). Kolejno należy wskazać, na treśćart. 26 ust. 1 ustawy Prawo o ruchu drogowym, która stanowi, iż kierujący pojazdem, zbliżając się do przejścia dla pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na przejściu. Sąd też miał na uwadze treśćart. 13 ust. 1 ustawy – Prawo o ruchu drogowym, z którego wynikało, iż pieszy na oznakowanym przejściu dla pieszych ma pierwszeństwo przed pojazdem. Obowiązkiem każdego kierowcy jest prowadzenie samochodu z należytą ostrożnością. Oznacza to obowiązek podejmowania takich czynności, które obiektywnie rzecz biorąc, są niezbędne by zabezpieczyć maksymalne bezpieczeństwo w ruchu drogowym, w świetle sztuki i techniki prowadzenia pojazdów samochodowych. Na kierowcy ciąży również obowiązek nie dokonywania takich czynności, które mogłyby pomniejszać owo bezpieczeństwo. Obowiązek ten realizuje się między innymi poprzez baczne i ciągłe obserwowanie całej jezdni. Na skrzyżowaniu dróg czy też na przejściach dla pieszych wejście pieszego na jezdnię nie może być w zasadzie zaskoczeniem dla kierowcy (wyrok SN z 2 lipca 1980r, V KRN 136/80, LEX nr 17284, OSNPG 1981/5/48 ). Przejście dla pieszych jest strefą zakwalifikowaną jako najbardziej niebezpieczna, a zatem kierujący, zbliżając się do tego miejsca lub je przekraczając, zobowiązany jest do bezwzględnego zachowania "szczególnej ostrożności" (W. Kotowski.Prawo o ruchu drogowym. Komentarz, ABC, 2011). Wyrok Sądu Najwyższego wskazuje, iż „(…) obowiązek zachowania szczególnej ostrożności winien być postrzegany także jako polegający na zwiększeniu uwagi nie tylko co do zachowania pieszych znajdujących się przed przejściem dla pieszych lub w jego najbliższej okolicy, ale także w odniesieniu do innych uczestników ruchu drogowego (…)” (Wyrok SN z dnia 16 października 2012 r., V KK 423/11, LEX nr 1228654). Przenosząc powyższe rozważania na realia niniejszej sprawy, należało wskazać, iż zgodnie z ustaleniami Sądu, w dniu zdarzenia oskarżonyZ. K.poruszał się samochodem markiR.onumerze rejestracyjnym (...). Jak wynikało z treści opinii biegłego z zakresu ruchu drogowego –M. J., oskarżony poruszał się z prędkością 46,8 km/h. W tym czasieR. G.poruszał się z prędkością 2,0 m/s, gdyż taką prędkość należało wskazać jako krok przyspieszony dla pieszego, a sam pokrzywdzony podał, że szedł krokiem szybkim. W momencie gdy powstał stan zagrożenia, a więc w momencie wchodzenia na jezdnię przez pokrzywdzonego, samochódZ. K.znajdował się w odległości 15,6 metra od toru ruchu pieszego. Tego dnia,R. G., przekraczał jezdnię na przejściu dla pieszych przyulicy (...). Bez znaczenia dla jego zdolności rekcji psychomotorycznych miał fakt wypicia przez spotkaniem z kolegami dwóch piw, jak to wynikało z opinii toksykologa i co było zgodne z zeznaniami samego pokrzywdzonego, jak iM. C. (2)orazR. K. (1). Dojeżdżając do tegoż przejścia dla pieszych,Z. K.nie zachował szczególnej ostrożności i potrącił znajdującego się na przejściu dla pieszych pokrzywdzonego –R. G.. Do potrącenia doszło na oznaczonym przejściu dla pieszych, przy środkowej osi jezdni, rozgraniczającej przeciwne kierunki ruchu pojazdów. O niezachowaniu przez oskarżonego szczególnej ostrożności świadczyły jego wyjaśnienia, z których wynikało, iż pokrzywdzonego zauważył dopiero kiedy przetaczał się po jego samochodzie, widział tylko jego głowę, a to oznaczało, iż nie obserwował należycie otoczenia przejścia dla pieszych zbliżając się doń, a wiedząc jednocześnie, że w tym miejscu przejście to się znajdowało, gdyż oskarżony faktu tego nie kwestionował. Ponadto, oskarżony sam stwierdził, iż dojeżdżając do przejścia dla pieszych nie widział żadnych osób na chodniku.R. G.znajdował się na przejściu dla pieszych w czasie zdarzenia, co wynikało ze spójnych jego zeznań i z zeznańM. C. (2),R. K. (1), jak i nagrania z monitoringu, opisanego w protokole oględzin rzeczy. W wyniku zdarzenia,R. G.doznał ciężkich obrażeń ciała w rozumieniuart. 156 § 1 pkt 2 kktj. urazu wielomiejscowego, stłuczenia mózgu w lewej okolicy czołowej i skroniowej, krwiaka przymózgowego, złamania górnej blaszki granicznej trzonu L2, złamania dwukostkowego podudzia lewego, które to obrażenia spowodowały ciężką chorobę realnie zagrażającą życiu pokrzywdzonego. Jednocześnie, w świetle zgromadzonego materiału dowodowego, Sąd ustalił, żeZ. K.w sposób nieumyślny naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym. W ocenie Sądu, w toku postępowania, nie przedstawiono jakiegokolwiek dowodu, który by pozwalał na przyjęcie odmiennej oceny zachowania oskarżonego w zakresie umyślności naruszenia przez niego tychże zasad. W takiej sytuacji, w ocenie Sądu, zachowanieZ. K.wypełniło znamiona występku zart. 177 § 2 kk. Jak to wynikało z treści opinii biegłego z zakresu ruchu drogowego –M. J., zachowanie pieszegoR. G.można było oceniać pod kątem przyczynienia się do zaistniałego zdarzenia, albowiem błędnie ocenił on odległość od nadjeżdżającego pojazdu i zbyt późno przez to wszedł na przejście dla pieszych. W ocenie Sądu, takie zachowanie pokrzywdzonego nie zwalniało z odpowiedzialności oskarżonego, gdyż z opinii biegłego w dalszej części wynikało, szczególnie z opinii uzupełniającej złożonej na rozprawie, iż obserwowanie drogi przez oskarżonego nie było wystarczające. Sąd mając na względzie treść przedmiotowej opinii wykluczył wersję oskarżonego, iż poruszał się on za pojazdem go poprzedzającym w odległości od 3 do 4 metrów, lecz ustalił, iż była to odległość 52 metrów. Sąd też wykluczył, aby oskarżony poruszał się wolno, z prędkością około 30 km/h, ustalając ową prędkość o wartości 46,8 km/h. Fakt, iż oskarżony poruszał się z prędkością administracyjnie dozwoloną nie wykluczało jego odpowiedzialności, albowiem, szczególnie zbliżając się do przejścia dla pieszych, należało zachować szczególną ostrożność, a takiej oskarżony nie zachował, co wynikało z jego wyjaśnień, iż oskarżonego zauważył dopiero gdy go potrącił. Zebrany materiał dowodowy nie potwierdzał wersji oskarżonego, iż to pokrzywdzony wtargnął przed jego nadjeżdżający pojazd, tym bardziej, że do zdarzenia doszło przy środkowej osi jezdni, oddzielającej kierunki jazdy pojazdów, a pokrzywdzony został uderzony lewą częścią maski pojazdu oskarżonego i zahaczył o lewe lusterko zewnętrzne tegoż pojazdu, które uległo oberwaniu. Wykluczało to wersję o wtargnięciu pieszego przed pojazd oskarżonego. Wersja oskarżonego, w której przerzucał niejako odpowiedzialność za zaistniałe zdarzenia na pokrzywdzonego, nie zładowała potwierdzenia w zebranym materiale dowodowym, dlatego też Sąd jej nie uwzględnił jako wiarygodnej. Uznając oskarżonego za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu, Sąd wymierzył mu karę 6 miesięcy pozbawienia wolności, przy ustawowym zagrożeniu za przypisane mu przestępstwo karą pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8. Za okoliczność łagodzącą Sąd wziął pod uwagę charakter incydentalny popełnionego przestępstwa, wcześniejszą niekaralność oskarżonego. Okolicznością łagodzącą było to, że oskarżony złożył wyjaśnienia, które przyczyniły się do ustalenia stanu faktycznego. Także za okolicznością łagodzącą Sąd uznał fakt, iż oskarżony interesował się losem pokrzywdzonego po wypadku. Wymierzając karę, Sąd miał na uwadze wiek oskarżonego. Sąd miał na względzie także, iż sam pokrzywdzony przyczynił się do zaistniałej sytuacji i jak to wynikało z treści opinii biegłegoM. J., pieszy nie zachował szczególnej ostrożności, gdyż wkroczył na owe przejście bezpośrednio przed nadjeżdżający samochód. Ponadto przy wymiarze kary Sąd uwzględnił również czas jaki upłynął od momentu popełnienia przestępstwa do momentu orzekania. W ocenie Sądu, za okoliczność obciążającą należało uznać stopień obrażeń pokrzywdzonego wyrządzonych tym przestępstwem. Zgodnie zart. 69 § 1 i § 2 kkSąd może warunkowo zawiesić wykonanie kary pozbawienia wolności nie przekraczającej 2 lat, jeżeli jest to wystarczające dla osiągnięcia wobec sprawcy celów kary, a w szczególności zapobieżenia powrotowi do przestępstwa. Zawieszając wykonanie kary, sąd bierze pod uwagę przede wszystkim postawę sprawcy, jego właściwości i warunki osobiste, dotychczasowy sposób życia oraz zachowanie się po popełnieniu przestępstwa. Warunkowe zawieszenie wykonania kary następuje na okres próby od 2 do 5 lat, w myślart. 70 § 1 pkt 1 kk. Sąd stanął na stanowisku, iż zasadnym było w stosunku do oskarżonego skorzystanie z dobrodziejstwa warunkowego zawieszenia wykonania kary pozbawienia wolności. Sąd, wskazując 2 – letni okres próby, wziął pod uwagę wcześniejszą niekaralność oskarżonego, jak również incydentalny charakter popełnionego przestępstwa. Sąd miał na względzie także wiek oskarżonego. Sąd wziął pod uwagę również przyczynienie się samego pokrzywdzonego do zaistniałego zdarzenia. Zawieszając warunkowo wykonanie kary, Sąd miał na względzie czas jaki upłynął od momentu popełnienia przestępstwa do momentu orzekania. W ocenie Sądu, zastosowanie wobecZ. K.instytucji warunkowego zawieszenia wykonania orzeczonej kary pozbawienia wolności w wystarczający sposób pozwoli na osiągnięcie celów kary, czym jest zapobieżenie powrotowi do przestępstwa. Zdaniem Sądu, tak wymierzona kara spełni swe cele w zakresie zarówno prewencji ogólnej, jak i szczególnej. Jest ona adekwatna do stopnia społecznej szkodliwości czynu oraz stopnia zawinienia oskarżonego. Jednocześnie, uwzględniając sytuację rodzinną i majątkową oskarżonego, który jest na emeryturze i osiąga dochód w wysokości 3.100 złotych miesięcznie, nie mający nikogo na utrzymaniu, w ocenie Sądu, zasadnym było zasądzenie od niego na rzecz Skarbu Państwa kosztów postępowania w myślart. 624 § 1 kpkw zw. zart. 627 kpk. Sąd zasądził kwotę 2.935,00 złotych tytułem częściowego zwrotu wydatków, zwalniając oskarżonego od uiszczenia kosztów sądowych w pozostałym zakresie, wydatkami w tej części obciążając Skarb Państwa.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia w Warszawie date: '2014-11-27' department_name: II Wydział Karny judges: - Marta Szymborska legal_bases: - art. 13 ust. 1 ustawy – Prawo o ruchu drogowym - art. 156 § 1 pkt 2 kpk - art. 156 § 1 pkt 2 k.k. recorder: Anna Domalewska, apl. radc. Piotr Kopyś, Tomasz Figat signature: II K 839/11 ```
152020000002021_IV_Pa_000064_2017_Uz_2018-01-25_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt IV Pa 64/17 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 25 stycznia 2018 roku Sąd Okręgowy w Tarnowie IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący: SSO Jacek Liszka (spr.) Sędziowie: SSO Kazimierz Kostrzewa SSO Natalia Lipińska Protokolant: st.sekr.sądowy Małgorzata Houda po rozpoznaniu w dniu 25 stycznia 2018 roku w Tarnowie na rozprawie sprawy z powództwaD. S. przeciwkoGminnemu Zespołowi (...)wB.z siedzibąwŁ. o odszkodowanie za nieuzasadnione wypowiedzenie umowy o pracę na skutek apelacji wniesionej przez pozwanego od wyroku Sądu Rejonowego w Bochni IV Wydział Pracy z dnia 23 października 2017 roku sygn. akt IV P 24/17 1. zmienia zaskarżony wyrok w punktach I, III i IV ten sposób, że powództwo oddala; 2. zasądza odD. S.na rzecz pozwanegoGminnego Zespołu (...)(...)wB.z siedzibą wŁ.kwotę 30 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. Sygn. akt IV Pa 64/17 UZASADNIENIE wyroku Sądu Okręgowego w Tarnowie z dnia 25 stycznia 2018 r. PowódkaD. S.w pozwie skierowanym przeciwkoGminnemu Zespołowi (...)wB.z siedzibą wŁ.domagała się zasądzeniaod pozwanego na swoją rzecz odszkodowania za nieuzasadnione wypowiedzenie umowyo pracę odpowiadającego wysokości jej 3-miesięcznego wynagrodzenia za pracę, tj. kwoty 16.290,00 zł, wraz z odsetkami ustawowymi oraz kosztami postępowania. W uzasadnieniu powódka podała, że w dniu 29 marca 2017 r. dyrektorGminnego Zespołu (...)wB.wręczył jej oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę za wypowiedzeniem i jednocześnie zwolnił ją z obowiązku świadczenia pracy z zachowaniem prawa do wynagrodzenia. Zakwestionowała prawdziwość podanych w oświadczeniu przyczyn wypowiedzenia umowy o pracę wskazując, że przyczyny wymienione w pkt 1-3nie były wcześniej poprzedzone jakimikolwiek zarzutami. Powódka wskazała, że nie wie, dlaczego zarzucono jej niestaranność, nieprofesjonalność i na czym polegało niewłaściwe wykonywanie przez nią obowiązków pracowniczych. Podała, że nigdy nie kwestionowała poleceń pracodawcy. Dalej zarzuciła, iż nie polega na prawdzie stwierdzenie pracodawcy dotyczące nieprzestrzegania przez nią ustalonego czasu pracy poprzez nieusprawiedliwione opuszczenie stanowiska pracy w ostatnim czasie w dniach 2 i 15 lutego 2017 r. Powódka wskazała, że siedziba pracodawcy mieści się w innej miejscowości niż bank i urząd gminy,z którymi musi osobiście uzgadniać różne kwestie, stąd często w celach służbowych musiała opuszczać miejsce pracy. Powódka podniosła, że w zakładzie pracy obowiązywała akceptowana przez dyrektora, praktyka udzielania urlopów na godziny. Podała, że kartkęz ilością godzin urlopowych wręczało się dyrektorowi, a w przypadku jego nieobecności kadrowej. Powódka wskazała, że dyrektor był informowany o jej wyjazdach służbowych,czy niesłużbowych i wyrażał na to zgodę, chyba że był nieobecny w pracy. Ponadto w dniu 15 lutego 2017 r., na samym początku dnia pracy, poinformowała dyrektora o tym, że musi udać się do urzędu gminy celem pobrania materiałów dotyczących tzw. centralizacji VAT w gminie, co było istotnym tematem w tym czasie, a dyrektor wyraził na to zgodę. Wskazała dalej, że z kolei w dniu 1 lutego 2017 r. uprzedzała dyrektora, że będzie musiała wziąć urlop, ale musi rozbić go na godziny, ponieważ nie może pozwolić sobie na cały dzień wolny z uwagi na obowiązki pracownicze. Wyjaśniając swoją nieobecność w pracy w dniu 2 lutego 2017 r. powódka podniosła, że tego dnia około godziny 14:00 rozpisała kartkę urlopową i wręczyła ją kadrowej, gdyż nie mogła zastać dyrektora. Następnie powódka zaprzeczyła, aby odmówiła przyjęcia nowego zakresu obowiązków i odpowiedzialności z zakresu gospodarki finansowej. Wskazała, że obowiązki i odpowiedzialność utrwalona w tym dokumencie stanowi zbiór obowiązków księgowej wynikających z prawa rachunkowego i podatkowego, z jednym wyjątkiem, czy też niedopowiedzeniem, tj. w zakresie postanowienia, iż do obowiązków i odpowiedzialności księgowej zalicza się okresowe ustalanie lub sprawdzanie drogą inwentaryzacji rzeczywistego stanu pasywów i aktywów, a także wycena aktywów i pasywów oraz ustalanie wyniku finansowego(...)i jednostek budżetowych. Powódka podniosła, że takie powierzenie obowiązków i nałożenie odpowiedzialności głównemu księgowemu może mieć miejsce z jedynym wyjątkiem, którego w piśmie brak, tj. z wyjątkiem spisu z natury. Powódka podkreśliła, że powyższe jest zgodne ze stanowiskiem Regionalnych Izb Obrachunkowych i standardami rachunkowości wydanymi przez Komitet Standardów Rachunkowości. Wskazała, że zgodnie z tym stanowiskiem za przeprowadzenie inwentaryzacji drogą spisu z natury odpowiedzialny jest kierownik jednostki i nie może on scedować na inną osobę tej odpowiedzialności, a członkami komisji inwentaryzacyjnej oraz zespołów spisowych nie powinny być osoby odpowiedzialne za zapasy objęte spisem z natury, prowadzące ewidencję księgową zapasów objętych spisem z natury i osoby niebędące w stanie- z innych względów- zapewnić rzetelności i bezstronności spisu, np. osoby posiadające dostęp do stanów ewidencyjnych zapasów magazynowych. Powódka wskazała, że przedstawiła to stanowisko dyrektorowi, a ten zgodził się uwzględnić tę zmianę w dokumencie. Ewentualny brak zgody na przyjęcie obowiązków i odpowiedzialności, zdaniem powódki, był uzasadniony przepisemart. 4 ust. 5 ustawy o rachunkowości, co wykluczało uznanie tej okoliczność za przesłankę uzasadniającą wypowiedzenie umowy o pracę. Powódka podniosła, że w zakresie stawianych jej zarzutów dotyczących nieprofesjonalnegoi niegrzecznego odnoszenia się i nieprofesjonalnego wykonywania obowiązków pracowniczych, to są one nieprawdziwe, a ponadto sformułowane zostały zbyt ogólnie,aby można się było do nich odnieść. Co do zarzutu przekraczania uprawnień w zakresie podległości służbowej innych pracowników powódka wskazała, że nigdy takie sytuacjenie miały miejsca, nigdy też nie zgłaszano jej w tym zakresie jakichkolwiek zarzutów. Powódka podkreśliła, że w trakcie 10- letniego okresu zatrudnienia u strony pozwanej sumiennie wykonywała swoje obowiązki, o czym świadczą przyznawane jej przez dyrektora nagrody, nie tylko za wykonywanie dodatkowych obowiązków w zastępstwie dyrektora,ale także za szczególne osiągnięcia w pracy zawodowej. Powódka podała, że zawsze uzyskiwała pozytywne oceny jako pracownik samorządowy. Wskazała też, że rzeczywistym powodem zwolnienia jej z pracy była decyzja dyrektora o zakończeniu z nią dalszej współpracy. W odpowiedzi na pozew strona pozwanaGminny Zespół (...)wB.z siedzibą wŁ.wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzeniena swoją rzecz od powódki kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu strona pozwana przyznała, że w dniu 29 marca 2017 r. wypowiedziała powódce umowę o pracę z zachowaniem 3- miesięcznego okresu wypowiedzenia. Podała, że w wypowiedzeniu wskazane zostały jego przyczyny związanez naruszeniem przez powódkę jej podstawowych obowiązków. Przyczyny te zaś spowodowały utratę zaufania do powódki, co ma istotne znaczenie, ponieważ zajmowała stanowisko głównego księgowego, a zatem wymagania co do jej osoby były znacznie wyższe niż wobec innych osób. Odnośnie pierwszej ze wskazanych przyczyn wypowiedzenia strona pozwana podała, że zarówno w dniu 2 lutego 2017 r., jak i w dniu 15 lutego 2017 r. powódka opuściła stanowisko pracy bez usprawiedliwienia, nie zgłaszając tego dyrektorowi,gdy tymczasem swoje wyjścia miała zgłaszać mu telefonicznie, ale to lekceważyła. Odnośnie drugiej wskazanej przyczyny wypowiedzenia strona pozwana podniosła, że w dniu 23 lutego 2017 r. dyrektor wręczył powódce zakres obowiązków i odpowiedzialności na jej stanowisku, co było podyktowane względami organizacyjnymi, tj. przekształceniem(...)w tzw. jednostkę obsługującą w rozumieniu przepisówart. 10 ust. 2 ustawy o samorządzie gminnymi wskutek tych zmian dostosowaniem statutu i regulaminu organizacyjnego pracodawcy. Strona pozwana wskazała, że po zapoznaniu się przez powódkę z nowym zakresem obowiązków, ta jednoznacznie odmówiła jego przyjęcia i dopiero po rozmowachi kilkukrotnych perswazjach i wyjaśnieniach pracodawcy, po około dwóch godzinach, podpisała dokument z wyraźnym zastrzeżeniem, że nie przyjmuje do realizacji pkt 6 tego zakresu obowiązków. Takie zachowanie, w ocenie strony pozwanej, należy uznać za naganne i stanowiące kwestionowanie poleceń pracodawcy. Strona pozwana wskazała, że trzecia wymieniona w wypowiedzeniu przyczyna polegająca na niestarannym i nienależytym wykonywaniu obowiązków pracowniczych łączy się z dwiema wcześniejszymi przyczynami. Podkreśliła, że powódka nie dokonywała ponadto tzw. dekretacji faktur oraz nie sprawdzała prawidłowości faktur, a powyższe obowiązki należą do zadań głównego księgowego, który ma obowiązek sprawdzania kompletności i rzetelności dokumentów finansowych. Następnie strona pozwana zarzuciła, że powódka nie sporządzała sprawozdań miesięcznych,czy kwartalnych cedując to niezasadnie na pracowników księgowości, o czym pracodawca dowiedział się dopiero na przełomie lutego i maca 2017 r. Odnośnie kolejnej przyczyny wypowiedzenia umowy o pracę strona pozwana wskazała, że powódka zwłaszcza w ostatnim okresie przed dokonaniem wypowiedzenia, tj. styczeń- marzec 2017 r., niewłaściwiei niegrzecznie odnosiła się do dyrektorów szkół i pracowników szkół, a podstawową działalnością pracodawcy jest obsługa tych podmiotów. Podał, że naganne zachowanie powódki miało miejsce także wobec innych kontrahentów. W ocenie strony pozwanej, zachowanie powódki było nieprofesjonalne i niedopuszczalne, by nie rzec dodatkowo sprzeczne z zasadami kultury osobistej i zasadami współżycia społecznego, a pracodawca takich zachowań nie może tolerować. W tym miejscu pozwany pracodawca wskazał, że pod koniec lutego 2017 r. doZ.wB.wpłynęło pismood kontrahentafirmy (...) Sp. z o.o., w którym zwracano się z prośbą, by sprawy związane z zakupami dla szkoły były konsultowane z pominięciem głównego księgowego(...), gdyż kontakt z tą osobą nie należy do przyjemnych. Odnośnie ostatniej wskazanej powódce przyczyny wypowiedzenia strona pozwana zarzuciła, że powódka bez uzgodnieniaz Dyrektorem(...)i bez jego wiedzy wydawała polecenia innym pracownikom, którzy nie podlegali jej służbowo, a polecenie te dotyczyły czynności, które nie leżały w zakresie obowiązków służbowych tych pracowników, ale w zakresie obowiązków samej powódki,co dezorganizowało pracę. Strona pozwana podała, że takie sytuacje miały miejsce już wcześniej, ale nasiliły się w okresie styczeń- marzec 2017 r. Jak stwierdziła strona pozwana, wymienione w wypowiedzeniu umowy o pracę przyczyny uzasadniały rozwiązaniez powódką umowy o pracy. Odnosząc się do podnoszonej przez powódkę okoliczności przyznawania jej nagród, strona pozwana wskazała, że nagrody przyznawane w latach 2010, 2011 i 2013 są bez znaczenia, gdyż pracodawca dokonując oceny pracy powódki i jej zachowań miał na względzie ostatni okres, tj. styczeń- marzec 2017 r. Wyrokiem z dnia 23 października 2017 r., sygn. akt IV P 24/17, Sąd RejonowywB.IV Wydział Pracyzasądził od strony pozwanejGminnego Zespołu (...)wB.z siedzibą wŁ.na rzecz powódkiD. S.kwotę 16.290,00 zł brutto z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 27 kwietnia 2017 r. do dnia zapłaty tytułem odszkodowania za nieuzasadnione wypowiedzenie umowy o pracę (punkt I). Oddalił powództwo w pozostałym zakresie (punkt II). Wyrokowi w punkcie I nadał rygor natychmiastowej wykonalności do kwoty 5.430,00 zł brutto (punkt III). Zasądził od pozwanegoGminnego Zespołu (...)wB.z siedzibąwŁ.na rzecz powódkiD. S.kwotę 180,00 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania (punkt IV) i odstąpił od obciążania strony pozwanej kosztami sądowymi(punkt V). Takie rozstrzygnięcie zapadło na tle następującego stanu faktycznego sprawy:PowódkaD. S.została zatrudniona u pozwanego pracodawcy, tj. wGminnym Zespole (...)wB.na podstawie umowy o pracę z dnia 28 grudnia 2006 r. na czas nieokreślony w pełnym wymiarze czasu pracy. Powódce powierzono obowiązki głównego księgowego wGminnym Zespole (...)wB.na okres od 1 stycznia 2007 r. do odwołania powierzenia oraz zlecono jej prowadzenie rachunkowości według zasad określonych w odrębnych przepisach. Powódka jako pracownik samorządowy podlegała DyrektorowiGminnego Zespołu (...)wB.i zastępowała go w czasie jego nieobecności w pracy. Do zakresu zadańi obowiązków powódki jako głównej księgowej należało m. in.: sumienne i staranne wykonywanie pracy, stosownie do poleceń przełożonych dotyczących pracy, jeśli nie są one sprzeczne z przepisami prawa lub umowy o pracę; przestrzeganie obowiązującego regulaminu pracy i ustalonego w zakładzie pracy porządku i czasu pracy; prowadzenie rachunkowości(...), a także szkół i przedszkoli gminyB.na podstawie odrębnych zleceń- zgodnie z obowiązującymi przepisami i zasadami; wykonywanie dyspozycji środkami pieniężnymi(...)oraz szkół i przedszkoli gminyB.zgodnie z przepisami i zasadami; dokonywanie wstępnej kontroli kompletności i rzetelności dokumentów dotyczących operacji gospodarczych i finansowych(...)oraz szkół i przedszkoli GminyB.; kierowanie pracą księgowych; opracowanie projektów przepisów wewnętrznych wydawanych przez dyrektorów(...), szkół i przedszkoli, dotyczących prowadzenia rachunkowości; organizowanie i prowadzenie wstępnej kontroli legalności dokumentów dotyczących wykonania budżetu oraz jego zmian w(...), szkołach i przedszkolach, a także opracowanie zbiorczych sprawozdań finansowych z wykonania budżetu i ich analiza.Do zakresu uprawnień powódki należały: współpraca z dyrektorami i upoważnionymi pracownikami szkół i przedszkoli w zakresie przyjmowania i wydawania pism oraz innych dokumentów; przekazywanie na bieżąco komunikatów w sprawach z zakresu obowiązków służbowych, a także podpisywania dokumentów finansowych zgodnie z instrukcją obiegu dokumentów Plany rzeczowo- finansowe, sprawozdania finansowe, czeki, przelewyi wszystkie zobowiązania finansowe zgodnie z planem finansowym, wyjaśnienia dotyczące wszelkich spraw finansowych). W okresie swojego zatrudnienia u pozwanego pracodawcy powódka jako główna księgowa była bardzo dobrze oceniana w przeprowadzanych ocenach pracownika samorządowego. W okresowych ocenach pracownika podkreślano jej sumienność, sprawność, bezstronność, umiejętność stosowania odpowiednich przepisów, postawę etyczną, wiedzę specjalistyczną, samodzielność, nastawienie na własny rozwóji sprawne zarządzanie personelem. W okresie całego swojego zatrudnienia powódka była też systematycznie nagradzana za szczególne osiągnięcia w pracy zawodowej, za rzetelne, wzorowe wykonywanie obowiązków służbowych, podnoszenie jakości pracy zawodoweji aktywną współpracę z dyrektorami placówek oświatowych oraz wysokie zaangażowaniena rzecz funkcjonowania oświaty w gminie. U pozwanego pracodawcy(...)wB.przyjęta była praktyka udzielania urlopu na godziny. Pracownik wpisywał na kartce godziny swojej nieobecności w pracy, którą kadrowaM. C. (1)wpinała do rejestru. Godziny te były następnie albo odpracowywane w inny dzień albo zliczane do pełnego dnia urlopu. W dniu 2 lutego 2017 r. została sporządzona notatka służbowa, podpisana przez Dyrektora(...)oraz kadrowąM. C. (1), z której wynika, że powódka w dniu2 lutego 2017 r. opuściła stanowisko pracy bez usprawiedliwienia od 14:15. Zdarzało się,że powódka spóźniała się do pracy, jednak DyrektorGminnego Zespołu (...)i Przedszkoli wB.jako przełożony powódki tolerował te spóźnienia. Nigdy nie czynił powódce zarzutów ani nie zgłaszał uwag odnośnie jej dyscypliny pracy. Najważniejsze dla dyrektora było to, że powódka w sposób prawidłowy i fachowy wykonuje swoje obowiązki pracownicze. W dniu 3 lutego 2017 r. powódka zamiast przyjść do pracy na godzinę7:30, przyszła o godzinie 7:45. Na okoliczność jej spóźnienia do pracy sporządzona została notatka służbowa podpisana przez dyrektora(...)oraz kadrową. Od tego czasu powódka stawiała się w pracy punktualnie. Pozwany pracodawca(...)wB.ma swoją siedzibęwŁ.. Z uwagi na charakter pracy powódki i konieczność czynienia pewnych ustaleń bezpośrednio z pracownikami gminy, powódka często wyjeżdżała służbowo doU.B.. Jej wyjścia służbowe nigdy nie były kwestionowane przez Dyrektora(...). U pozwanego pracodawcy nie funkcjonowała książka wyjść, w której odnotowywane byłyby wyjścia służbowe pracowników i cel tych wyjść. W dniu 3 stycznia 2017 r. powódka skontaktowała się telefonicznie z sekretarkąZ. wB.A. Ż. (1). Podczas rozmowy z sekretarką powódka miała zastrzeżenia do sporządzonej przez tę placówkę oświatową inwentaryzacji. Po rozmowieA. Ż. (1)rozpłakała się. Po tym wydarzeniu DyrektorZ.wB.B. K. (1)udała się do(...)celem wyjaśnienia zaistniałej sytuacji i uzgodnienia kwestii inwentaryzacji, w której faktycznie były błędy. Podczas rozmowy z powódką,D. S.podważała kompetencjeA. Ż. (1).W dniu 16 lutego 2017 r. DyrektorB. K. (1)złożyła na Dzienniku PodawczymU. B.notatkę służbową opisującą zdarzenia z dnia 3 stycznia 2017 r. W dniu 15 lutego 2017 r. kadrowa pozwanego(...)sporządziła na polecenie Dyrektora notatkę służbową, z której wynika, że paniD. S.w dniu 15 lutego 2017 r. opuściła stanowisko pracy bez usprawiedliwienia w godzinach od 12:30 do 13:05. W tym dniu powódka wyszła z pracy pod nieobecność Dyrektora przekazując kadrowej, że jedziedoU.B.. Na początku 2017 r. u pozwanego pracodawcy miały miejsce zmiany organizacyjne wynikające z przekształceniaGminnego Zespołu (...)(...)wB.w tzw. jednostkę obsługująca w rozumieniu przepisówart. 10b ust. 2 ustawy o samorządzie gminnym. Wynikający z zapisów ustawy obowiązek przeorganizowania jednostki skutkował potrzebą przeprowadzenia zmian w zakresie dostosowania do zmian statutu i regulaminu organizacyjnego pozwanego. W związkuz wprowadzonymi zmianami, w dniu 23 lutego 2017 r. dyrektor(...)wB.wręczył powódceD. S.dokument: „Powierzenie obowiązków i odpowiedzialnościz zakresu gospodarki finansowej”. Wręczając powódce nowy zakres obowiązków dyrektor pouczył ją, że jeśli się nie zgadza z tym zakresem obowiązków, to ma prawo zakwestionować go na piśmie. Powódka nie od razu podpisała wręczony jej dokument, oświadczając, że musi się z nim zapoznać. Jeszcze tego samego dnia powódka oświadczyła Dyrektorowi,iż kwestionuje pkt 6 zakresu obowiązków dotyczący powierzonego jej obowiązku okresowego ustalania lub sprawdzania drogą inwentaryzacji rzeczywistego stanu aktywówi pasywów, a także wyceny aktywów i pasywów oraz ustalanie wyniku finansowego(...)wB.i jednostek obsługiwanych, w zakresie w jakim dotyczy on spisu z natury. Wyjaśniła Dyrektorowi, że główny księgowy nie może uczestniczyć w spisie z natury. Powódka po zapoznaniu się z treścią wręczonego jej dokumentu przyjęła nowy zakres obowiązków i odpowiedzialności, podpisując go z zastrzeżeniem, że przyjęcie nie dotyczypkt 6- inwentaryzacji poprzez spis z natury wskazując, iż główny księgowy nie może uczestniczyć w spisie z natury. Na okoliczność wręczenia powódce nowego zakresu obowiązków w dniu 23 lutego 2017 r. została spisana notatka służbowa podpisana przez Dyrektora(...)i kadrową. W dniu 29 marca 2017 r. pod koniec dnia pracy DyrektorGminnego Zespołu (...)wB.K. Z.wręczył powódce wypowiedzenie umowy o pracę z zachowaniem trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia upływającego z dniem 30 czerwca 2017 r., wskazując jako przyczynę wypowiedzenia umowy o pracę naruszenie podstawowych obowiązków przez pracownika polegające na:1) nieprzestrzeganiu ustalonego w zakładzie pracy czasy pracy poprzez nieusprawiedliwionei samowolne opuszczenie swojego stanowiska pracy, w ostatnim czasie w dniach 2 i 15 lutego 2017 r., 2) nieuzasadnionej odmowie przyjęcia na stanowisku głównego księgowego nowego powierzenia obowiązków i odpowiedzialności z zakresu gospodarki finansowej w dniu23 lutego 2017 r. oraz późniejszego przyjęcia w tym samym dniu tego zakresu czynnościi odpowiedzialności warunkowo i z zastrzeżeniami z wyraźnym kwestionowaniem decyzji swojego przełożonego, tj. Dyrektora(...)wB., 3) niestarannym i nienależytym wykonywaniu obowiązków służbowych, w szczególności w ostatnim okresie styczeń- marzec 2017 r., w tym kwestionowaniu poleceń pracodawcy, 4) niewłaściwym, nieprofesjonalnymi niegrzecznym odnoszeniu się i zachowaniu w stosunku do dyrektorów szkół i pracowników tych szkół, w stosunku do których(...)wB.jest jednostką obsługującą,tj. zapewniających obsługę administracyjną, finansową i organizacyjną- w szczególnościw ostatnim okresie styczeń- marzec 2017, jak również niegrzeczne zachowywanie siędo innych kontrahentów- co jest zachowaniem niedopuszczalnym, prowadzi do obniżenia oceny działań pracodawcy w zakresie wykonywania tej obsługi, obniża zaufanie jednostek obsługiwanych w stosunku do(...)oraz jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego i zasadami dobrej i należytej współpracy, 5) nieuprawnionym, bez uzgodnienia z dyrektorem(...)(zwłaszcza w okresie styczeń- marzec br.) wydawaniem poleceń innym pracownikom, którzy nie podlegali powódce służbowo, w szczególnoścido wykonywania czynności leżących w zakresie obowiązków powódki, co powodowało dezorganizację pracy i niezasadnie oraz niepotrzebnie dodatkowo obciążało pracą tych pracowników, a powyższe nie leżało w zakresie ich obowiązków. W uzasadnieniu wypowiedzenia wskazano, iż powyższe przyczyny powodują utratę zaufania pracodawcydo pracownika niezbędnego do należytego wykonywania obowiązków na odpowiedzialnym stanowisku pracy głównego księgowego i nie dają możliwości należytego dalszego współdziałania i współpracy przy ich wykonywaniu w ramach funkcji pełnionej przez(...). Wręczeniu powódce przedmiotowego wypowiedzenia nie towarzyszyły żadne rozmowy, czy wyjaśnienia za strony Dyrektora pozwanego. Miesięczne wynagrodzenie powódki wynosiło 5.430,00 zł brutto. W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd I instancjistwierdził, że w związkuze zgłoszonym roszczeniem, przedmiotem badania Sądu w niniejszej sprawie była skuteczność wypowiedzenia powódce umowy o pracę zawartej w dniu 28 grudnia 2006 r.na czas nieokreślony. Jak wskazał, stosownie do przepisówKodeksu pracy, wadliwość wypowiedzenia umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony zachodzi zarówno wówczas, gdy zostało ono dokonane z naruszeniem wymagań formalnych przewidzianych przepisami prawa pracy, jak i wówczas, gdy było nieuzasadnione. Podał, że pozwany pracodawca rozwiązując z powódką za wypowiedzeniem umowę o pracę zawartą na czas nieokreślony, dochował wszelkich wymogów formalnych przewidzianych przez przepisy prawa pracy. Oświadczenie pracodawcy o rozwiązaniu umowy za wypowiedzeniem zostało złożonena piśmie (art. 30 § 3 k.p.), wskazywało przyczynę uzasadniającą rozwiązanie umowy o pracę (art. 30 § 4 k.p.), a ponadto zawierało pouczenie o przysługującym pracownikowi prawie odwołania do Sądu (art. 30 § 5 k.p.). Kwestia ta nie budziła wątpliwości tak stron postępowania, jak i Sądu. Sąd Rejonowy podkreślił, że przedmiotem jego analizy była merytoryczna zasadność wypowiedzenia powódce umowy o pracę. Powódka zarzuciła bowiem, że wskazane przez pracodawcę przyczyny wypowiedzenia umowy o pracę są nieprawdziwe, a zarzuty zawarte w pkt 3-4 wypowiedzenia nadto zbyt ogólne, by mogła się do nich odnieść. Następnie Sąd I instancji przytoczył treśćart. 30 § 4 k.p.Podkreślił,że przyczyna wypowiedzenia umowy o pracę nie musi mieć szczególnej wagi,czy nadzwyczajnej doniosłości, albowiem wypowiedzenie umowy o pracę jest zwykłym sposobem rozwiązania bezterminowego stosunku pracy (por. wyrok SN z dnia 4 grudnia1997 r., I PKN 419/97). Jak podkreślił, Sąd dokonując oceny zasadności wypowiedzeniai jego zgodności z prawem zobligowany jest do jego kontroli w kontekście przyczyn powołanych w oświadczeniu pracodawcy o rozwiązaniu umowy o pracę (por. wyrok SNz dnia 1 lutego 2000 r., I PKN 496/98; wyrok SN z dnia 19 lutego 1999 r., I PKN 571/98; wyrok SN z dnia 10 listopada 1998 r., I PKN 434/98). Oznacza to, że przyczyny podanew wypowiedzeniu pracownikowi umowy o pracę, zakreślają granice jego sądowej kontroli. Po stronie pracodawcy ciąży obowiązek wykazania, że wskazana pracownikowi przyczyna wypowiedzenia umowy o pracę była prawdziwa i rzeczywista. Jak podał, w tej sprawiena podstawie oświadczenia pozwanego z dnia 29 marca 2017 r. o wypowiedzeniu powódce umowy o pracę ustalono, że w wypowiedzeniu wskazano pięć różnych przyczyn, którew efekcie miały doprowadzić do utraty po stronie pracodawcy zaufania do powódki zatrudnionej na odpowiedzialnym stanowisku pracy, tj. stanowisku głównej księgowej.Jak wskazał Sąd Rejonowy, przeprowadzone postępowanie dowodowe pozwoliło stwierdzić, że żadna z podanych w wypowiedzeniu umowy o pracę przyczyn nie została należycie przez pracodawcę wykazana. Przedstawione przez pozwanego dowody, w tym dowodyz dokumentów oraz zeznań świadków- pracowników pozwanego nie potwierdziły tezy,że zaistniały konkretne okoliczności, które uzasadniałyby wypowiedzenie powódce umowyo pracę. Sąd wziął po uwagę to, że wynikające zart. 45 § 1 k.p.wymaganie zasadności decyzji pracodawcy o zastosowaniu tego trybu wobec pracownika zatrudnionego na czas nieokreślony oznacza, iż decyzja ta nie może być dowolna, również w przypadku osób zajmujących stanowiska kierownicze i samodzielne. Wprawdzie kryteria oceny pracytej kategorii osób są surowsze, tym niemniej ocena ta nie może zakładać całkowitego przerzucenia na pracownika ryzyka prowadzonej przez pracodawcę działalności gospodarczej (tak wyrok SN z dnia 19 kwietnia 2010 r., II PK 306/09). Sąd I instancji uznał, że podana przez pracodawcę pierwsza przyczyna uzasadniająca wypowiedzenie powódce umowyo pracę, dotycząca samowolnego opuszczania stanowiska pracy w dniach 2 i 15 lutego 2017 r. i nieprzestrzegania ustalonego u pozwanego porządku czasu pracy, nie została przez stroną pozwaną dostatecznie wykazana, a zatem należało ocenić ją jako nieprawdziwą. W ocenie Sądu Rejonowego, również druga z przyczyn wypowiedzenia powódce umowy o pracę okazała się nieprawdziwa. Kolejna wskazana przez pozwanego pracodawcę przyczyna wypowiedzenia powódce umowy o pracy, jak zauważył Sąd, wiązała się z zarzutem niestarannego i nienależytego wykonywania przez powódkę obowiązków służbowych,w szczególności w ostatnim okresie styczeń-marzec 2017 r. , w tym kwestionowanie poleceń pracodawcy. Sąd I instancji stwierdził, że podana przyczyna nie jest konkretna,ani zrozumiała. Podobnie Sąd ocenił wskazaną w punkcie 5 wypowiedzenia przyczynę polegającą na nieuprawnionym, bez uzgodnienia z Dyrektorem(...)wydawaniu poleceń innym pracownikom, którzy nie podlegali powódce służbowo, w szczególnoścido wykonywania czynności leżących w zakresie obowiązków powódki, co powodowało dezorganizację pracy oraz niezasadnie i niepotrzebnie dodatkowo obciążało pracą tych pracowników, a powyższe nie leżało w zakresie ich obowiązków. Obie te przyczyny wskazane zostały w sposób bardzo ogólnikowy. Czyniąc powyższe rozważania Sąd Rejonowy miał na uwadze to, że skonkretyzowanie przyczyny wypowiedzenia nie oznacza wyczerpującego powołania wszystkich faktów i zdarzeń, które stały się podstawą decyzji pracodawcy o rozwiązaniu stosunku pracy, a konkretność przyczyny nie polega na opisaniu jej w sposób szczegółowy. Podana przyczyna musi być jednak dla zwalnianego pracownika zrozumiała. Naruszenieart. 30 § 4 k.p.następuje bowiem wówczas, gdy pracodawca w ogóle nie wskazuje przyczyny wypowiedzenia lub gdy jest ona niedostatecznie konkretna, a przez to niezrozumiała dla pracownika i nieweryfikowalna (por. wyrok SN z dnia 12 lipca 2012 r.,II PK 305/11). W rozpoznawanej sprawie, z materiału dowodowego, a w szczególnościz zeznań stron nie wynikało, aby przed wręczeniem powódce wypowiedzenia umowy o pracę bądź w chwili wręczenia jej tego oświadczenia, doszło do rozmowy, w której powódce wyjaśniono i doprecyzowano przyczyny wypowiedzenia umowy o pracę. Sam przedstawiciel pozwanego szczerze przyznał, że wręczeniu wypowiedzenia nie towarzyszyły jakieś wyjaśnienia, czy dyskusje, nie był na to przygotowany, a poza tym wręczenie wypowiedzenia odbyło się pod koniec dnia pracy i nie było już czasu na rozmowy. Z powyższego jasno wynikało, że w dniu w którym powódka otrzymała wypowiedzenie nie wyjaśniono stawianych jej zarzutów. Kolejna wskazana powódce przyczyna wypowiedzenia umowyo pracę dotyczyła niewłaściwego, nieprofesjonalnego i niegrzecznego odnoszenia sięi zachowania w stosunku do dyrektorów szkół i pracowników tych szkół, wobec których(...)wB.jest jednostką obsługującą, tj. zapewniających obsługę administracyjną, finansową i organizacyjną- w szczególności w ostatnim czasie styczeń- marzec 2017 r.,jak również niegrzecznego zachowania się w stosunku do innych kontrahentów- co było zachowaniem niedopuszczalnym, prowadziło do obniżenia oceny działań pracodawcyw zakresie wykonywania tej obsługi, obniżenia zaufania jednostek obsługiwanych w stosunku do(...)oraz pozostawało w sprzeczności z zasadami współżycia społecznego i zasadami dobrej i należytej współpracy. Sąd I instancji stwierdził, że również w tym przypadku pozwany, na którym ciążył obowiązek wykazania okoliczności na jaką się powołuje,nie sprostał temu obowiązkowi i nie udowodnił stawianego powódce w tym zakresie zarzutu. Jak podkreślił następnie Sąd I instancji, w sytuacji, gdy uznano, że przyczyny powodujące-w ocenie pracodawcy- utratę zaufania były nierzeczywiste, nieprawdziwe lub niekonkretne, powoływanie się przez pracodawcę na utratę zaufania jako przyczynę wypowiedzenia umowy o pracę również okazało się nieuzasadnione. Uznając zatem zasadność roszczenia powódki, Sąd po myśliart. 471k.p.zasądził od strony pozwanej na jej rzecz kwotę odpowiadającą3- miesięcznemu wynagrodzeniu tytułem odszkodowania za nieuzasadnione rozwiązanie umowy o pracę, tj. kwotę 16.290,00 zł brutto. Od zasądzonej kwoty Sąd Rejonowy zasądził odsetki ustawowe za opóźnienie od dnia 27 kwietnia 2017 r. do dnia zapłaty, a dalej idące żądanie powódki w zakresie odsetek oddalił. W tej mierze Sąd Rejonowy powołał sięna przepisyart. 359 § 1 k.c.,art. 481 § 1 k.c.,art. 455 k.c.iart. 354 k.c., a ponadto uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z dnia 6 marca 2003 r., III PZP 3/03). Sąd nadał wyrokowi rygor natychmiastowej wykonalności do wysokości jednokrotności miesięcznego wynagrodzenia, tj. do kwoty 5.430,00 zł, stosownie do przepisuart. 4772§ 1 k.p.c.O kosztach postępowania Sąd I instancji orzekł zgodnie zart. 100 zdanie 2 k.p.c.Zważywszy na status prawny pozwanego, który jest samorządową jednostką organizacyjną oraz charakter tej jednostki działającej w zakresie oświaty, Sąd Rejonowyw oparciu o zasady słuszności, stosownie do przepisuart. 102 k.p.c., odstąpił od obciążania pozwanego kosztami sądowymi. Apelację od tego wyroku wywiodła strona pozwanaGminny Zespół (...)wB.z siedzibą wŁ.. Zaskarżając orzeczenie w punktach:I, III i IV, zarzucił: I) naruszenie prawa materialnego poprzez: 1) błędną interpretację i tym samym niezasadne zastosowanie dyspozycjiart. 45 § 1 k.p.i wskutek powyższego niezasadne zastosowanieart. 471k.p., 2) w związku z pkt 1 błędną interpretację i niewłaściwe zastosowanie dyspozycjiart. 30 § 4 k.p., II) naruszenie prawa procesowego poprzez:1) naruszenie dyspozycjiart. 227 k.p.c., a to wskutek pominięcia przy wyrokowaniu faktów mających istotne znaczenie dla sprawy, 2) naruszenie w związku z pkt 1 dyspozycjiart. 233 § 1 k.p.c.wskutek naruszenia zasady oceny dowodów przez Sąd I instancji. Strona pozwana zarzuciła również wyrokowi błędne ustalenie stanu faktycznego sprawy poprzez pominięcie jej istotnych okoliczności i w związku z tym wysunięcie błędnych i niezasadnych wniosków, tj., że w niniejszej sprawie zwolnienie powódki z pracy było nieuzasadnione,a przyczyny przedmiotowego wypowiedzenia umowy o pracę były nierzeczywiste, nieprawdziwe lub niekonkretne, co pozostaje w sprzeczności ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym. Wpetitumstrona pozwana wniosła o zmianę wyroku w zaskarżonej części poprzez oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od strony powodowej na swoją rzecz kosztów postępowania za obie instancje według norm przepisanych, względnieo uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd I instancji. W uzasadnieniu strona skarżąca wskazała, że ze zgromadzonegow sprawie materiału dowodowego Sąd Rejonowy wysnuł nieuzasadnione wnioski. Podkreśliła, że wszystkie przyczyny podane w wypowiedzeniu umowy o pracę oraz związana z nimi przyczyna utraty zaufania były uzasadnione, konkretne i przede wszystkim miały oparcie w zgromadzonym w niniejszej sprawie materiałem dowodowym. Strona apelująca powołała się na wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 17 maja 2016 r. (I PK 155/15), z dnia20 stycznia 2015 r. (I PK 140/14), z dnia 22 marca 2016 r. (I PK 100/15), z dnia29 października 2014 r. (II PK 305/14), z dnia 2 października 2012 r. (II PK 60/12), z dnia14 kwietnia 2015 r. (II PK 140/14) i z dnia 12 lutego 2010 r. (II PK 215/09). Jak wskazała, wypowiedzenie powódce umowy o pracę nie było arbitralne, dowolne czy sprzecznez zasadami współżycia społecznego. Wręcz odwrotnie, miało oparcie w okolicznościach faktycznych, o czym świadczy zgromadzony w sprawie materiał dowodowy. Dlatego, zastosowanie przez Sąd I instancjiart. 45 § 1 k.p.było niezasadne. Przyczyny wymienionew punktach 1-5 wypowiedzenia w pełni uzasadniały utratę zaufania pracodawcydo pracownika. Dokonane powódce wypowiedzenie umowy o pracę było uzasadnione. Odnośnie przyczyny z punktu 4 wypowiedzenia strona apelująca podkreśliła, że w świetle okoliczności sprawy, popartych zeznaniami świadków i pozwanego, niezasadne jest przyjęcie, iż zachowanie powódki miało charakter incydentalny i w domyśle „dopuszczalne”. Jak wskazała, w okolicznościach sprawy, utrata zaufania do pracownika była w pełni uzasadniona. Podkreśliła też, że Sąd I instancji dał wyłącznie wiarę wyjaśnieniom powódki, pomijając mające istotne znaczenie dla sprawy zeznania świadkówM. C.,E. T.,A. Ż.,B. K.i wyjaśnienia Dyrektora(...)K. Z.. Zdaniem strony skarżącej stanowi to naruszenieart. 227 k.p.c.w związkuzart. 233 § 1 k.p.c. W odpowiedzi na apelację powódkaD. S.wniosła o jej oddalenie izasądzenie na swoją rzecz od strony pozwanej kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnienie powódka wskazała, że zarzuty apelacyjne stanowią tylko polemikę z poczynionymi przez Sąd Rejonowy ustaleniami faktycznymi w sprawie, a ponadto z przysługującą Sądowi orzekającemu zasadą swobodnej oceny dowodów. Jak podała, apelacja strony pozwanej stanowi przykład typowej polemikiz prawidłowymi ustaleniami i subsumcją dokonaną przez Sąd I instancji. Wskazała też,że słuszne zapatrywania Sądu Najwyższego nie mogą zmienić stanu faktycznego ustalonego przez Sąd I instancji, jak również nie jest w stanie podważyć tychże ustaleń podawanaw apelacji alternatywna wersja wydarzeń. Sąd Okręgowy rozważył, co następuje: Apelacja odniosła ten skutek, że doprowadziła do zmiany zaskarżonego wyrokui oddalenia powództwa w całości. W pierwszej kolejności podkreślić należy, że orzecznictwo Sądu Najwyższego,na które powołała się strona apelująca, znane są Sądowi Okręgowemu, który w pełnije aprobuje. Przyczyna uzasadniająca wypowiedzenie umowy o pracę powinna być sformułowana z uwzględnieniem stopnia konkretności adekwatnej do rodzaju wykonywanej przez pracownika pracy i stanowiska zajmowanego w hierarchii zakładu pracy (por. wyrok SN z dnia 15 kwietnia 2004 r., I PK 445/03, LEX nr 646329). Przyczyna wypowiedzenia nie musi mieć szczególnej wagi czy nadzwyczajnej doniosłości, skoro wypowiedzenie jest zwykłym sposobem rozwiązania bezterminowego stosunku pracy. Przyczyna wypowiedzenia umowy o pracę ma być konkretna, co nie oznacza jednak, że ma być bardzo szczegółowo i drobiazgowo opisana w piśmie wypowiadającym umowęo pracę. W wyroku z dnia 15 listopada 2006 r., I PK 112/06 (Pr.Pracy 2007/5/27) Sąd Najwyższy podkreślił, że przepisart. 30 § 4 kpdopuszcza różne sposoby określenia przyczyny wypowiedzenia umowy o pracę. Z oświadczenia pracodawcy powinno jednak wynikać w sposób niebudzący wątpliwości, co jest istotą zarzutu stawianego pracownikowii usprawiedliwiającego rozwiązanie z nim stosunku pracy. Ocena, czy dana przyczyna uzasadnia wypowiedzenie nie może przy tym ograniczać się do oceny wyizolowanego zdarzenia lub zachowania. Zasadność wypowiedzenia umowy o pracę powinna być bowiem rozważana z uwzględnieniem potrzeb pracodawcy i z poszanowaniem interesów pracownika sumiennie i starannie wykonującego obowiązki pracownicze. Zdaniem Sądu Okręgowego, w tej sprawie przyczyny wymienione w punktach 1, 2, 4i 5 wypowiedzenia powódce umowy o pracę zostały na tyle skonkretyzowane, że pracodawca nie dopuścił się naruszeniaart. 30 § 4 Kodeksu pracy. Jeżeli chodzi o zarzut z punktu3 wypowiedzenia, to Sąd Okręgowy w całości aprobuje rozważania Sądu Rejonowego, że ta przyczyna nie jest konkretna, ani zrozumiała. W punkcie 3 pisma zawierającego oświadczenie o rozwiązaniu z powódką umowy o pracę za wypowiedzeniem z dnia 29 marca 2017 r. wskazano na niestaranne i nienależyte wykonywanie przez powódkę obowiązków służbowych, w szczególności w ostatnim okresie styczeń- marzec 2017 r., w tym kwestionowanie poleceń pracodawcy. Zarzut ten został zbyt ogólnie sformułowany. Chybione są twierdzenia pozwanego, że zarzut ten należy odczytywać w kontekście innych. Kiedy pracownik otrzymuje wypowiedzenie umowy o pracę, powinien mieć świadomość, co mu się zarzuca i z jakiego powodu pracodawca rozwiązuje z nim stosunek pracy. Pracodawca nie może się tłumaczyć, że dany zarzut, jeżeli nie został sformułowany w sposób dostatecznie jasny i zrozumiały, należy oceniać przez pryzmat innego albo w pewnym kontekście sytuacyjnym. Jeżeli chodzi o sporny zarzut z punktu 5 wypowiedzenia, to jest on również w ocenie Sądu Okręgowego w wystarczającym stopniu skonkretyzowany i jednoznaczny. W punkcie tym pracodawca wskazał na nieuprawnione, bez uzgodnienia z dyrektorem(...)(zwłaszcza w okresie styczeń- marzec br.) wydawanie przez powódkę poleceń innym pracownikom, którzy nie podlegali jej służbowo, w szczególności do wykonywania czynności leżących w zakresie obowiązków powódki, co powodowało dezorganizację pracy i niezasadnie oraz niepotrzebnie dodatkowo obciążało pracą tych pracowników, a powyższe nie leżało w zakresie ich obowiązków. Ta przyczyna została opisana w taki sposób, że pracownik nie powinien mieć wątpliwości, co mu się zarzuca. Może się więc z tym zgadzać albo taki zarzut kwestionować. W ocenie Sądu, ta przyczyna wypowiedzenia powódce umowy o pracę została w wystarczający sposób skonkretyzowana. Trudno bowiem przyjmować, że w pozwanym zakładzie pracy było tak wielu pracowników, którym powódka wydawała polecenia, a nie podlegali jej służbowo, aby nie wiedziała, o kogo konkretnie chodzi i o jakich sytuacjach mowa. W pełni zasadne są rozważania Sądu I instancji dotyczące pierwszej z przyczyn wypowiedzenia powódce umowy o pracę, jakie wymienione zostały w piśmie z dnia 29 marca 2017 r. Argumenty Sądu Rejonowego w tym zakresie są trafne i to stanowisko Sąd Okręgowy w pełni podziela. Ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, w szczególności zeznań świadków i dyrektora strony pozwanej w sposób jednoznaczny wynika, że powódka spóźniała się do pracy, a w ciągu dnia opuszczała zakład pracy. Trzeba mieć jednak na uwadze, że dyrektor w tej sprawie nigdy wcześniej nie interweniował i nie zwracał powódce na to uwagi. W zasadzie ignorował takie zachowania powódki. Wiadomo też, że w zakładzie pracy istniała praktyka wyjść na godziny, tj. udzielania urlopu na godziny i wypełniania wniosków urlopowych, gdy uzbierało się 8 godzinpost factum. Nie było przy tym księgi wyjść, w związku z czym nie dochodziło do ewidencjonowania rzeczywistego w ciągu dnia czasu pracy osób zatrudnionych w zakładzie. W takiej sytuacji, czynienie powódce zarzutu, jak w punkcie 1 wypowiedzenia umowy o pracę nie jest zasadne. Taki zarzut można byłoby skutecznie formułować, gdyby uprzednio w jasny sposób ustalono zasady usprawiedliwiania nieobecności w pracy czy opuszczania miejsca pracy, oczywiście w sytuacji, gdyby powódka nie stosowała się do tych jednoznacznych zasad. W okolicznościach zaś faktycznych tej konkretnej sprawy taka sytuacja nie miała miejsca. Zasadne są też rozważania Sądu I instancji odnośnie drugiego z zarzutów wskazanych powódce w piśmie z dnia 29 marca 2017 r. Rację ma Sąd Rejonowy, że z materiału dowodowego sprawy nie wynika, aby powódka odmówiła przyjęcia nowego zakresu obowiązków. Ostatecznie bowiem nowy zakres obowiązków został przez nią przyjętyi podpisany, a poczynione przez nią zastrzeżenie co do pkt 6 w zakresie, w jakim inwentaryzacja może polegać na spisie z natury, było dozwolone. To, w jaki sposób SądI instancji rozprawił się z tym zrzutem mieści się w przepisach prawa i w tym zakresie zarzuty apelacyjne nie są zasadne. Zarzut wskazany w pkt. 5 jest co prawda konkretny – jak wyżej wskazano, ale nie został udowodniony w wystarczającym stopniu. Tak naprawdę nie wiadomo bowiem, jakie czynności do wykonania powódka zlecała informatykowi i czy było to na cele prywatne powódki, czy nie. Nie wiadomo, jaki był zakres obowiązków informatyka, co konkretnie musiał robić, a co nie mieściło się w zakresie jego obowiązków. Strona pozwana uprawdopodobniła jedynie zasadność tego zarzutu, a takie uprawdopodobnienie nie jest wystarczające. Sąd Odwoławczy to sąd merytoryczny i może ponownie ocenić materiał dowodowy zgromadzony w sprawie. Według przyjętego wKodeksie postępowania cywilnegomodelu apelacji pełnej, postępowanie przed sądem drugiej instancji ma charakter merytoryczny i jest kontynuacją postępowania pierwszoinstancyjnego (art. 382 k.p.c.). Nic zatem nie stoi na przeszkodzie, aby w postępowaniu tym zostały przeprowadzone wszelkie istotne w ocenie sądu drugiej instancji dowody, a także aby zostały poczynione konieczne w ocenie tego sądu ustalenia faktyczne (por. postanowienie SN z dnia 13 października 2017 r., I CZ 90/17,Legalisnr 1695640). Zdaniem Sądu Okręgowego, zarzut wymieniony w punkcie 4 wypowiedzenia umowy o pracę jest zasadny, został udowodniony i wystarczał do zasadnego oraz skutecznego wypowiedzenia powódce umowy o pracę. W punkcie 4 pisma o rozwiązaniu umowy o pracę za wypowiedzeniem z dnia 29 marca 2017 r. wskazano na niewłaściwe, nieprofesjonalne i niegrzeczne odnoszenie się i zachowanie powódki w stosunku do dyrektorów szkół oraz pracowników tych szkół, wobec których(...)wB.jest jednostką obsługującą. W tym zakresie Sąd Rejonowy przyjął, że pozwany, na którym ciążył obowiązek wykazania okoliczności, na jaką się powołuje, nie sprostał temu obowiązkowi i nie udowodnił stawianego powódce w tej części zarzutu. Według Sądu I instancji, dla udowodnienia powyższej okoliczności nie były wystarczające zeznania jednej z dyrektorów szkół i sekretarki tej szkoły wskazujące na jednorazowy incydent z udziałem powódki. Incydent ten dotyczył zresztą pewnych kwestii merytorycznych, co do których instruowała powódka. Sprawa ta była dość trudna, co przyznał sam dyrektor(...). Nawet zatem jeśli sprawa wywołała emocje, a relacje pomiędzy powódką a przedstawicielami szkoły były w pewnym okresie czasu napięte, to zeznania świadków nie były wystarczające do poczynienia pewnych ustaleń faktycznych, że standardem było, iż powódka w sposób niekulturalnyi nieprofesjonalny odnosiła się do przedstawicieli obsługiwanych przez(...)jednostek oświatowych i innych kontrahentów. Nie stanowiła też dla Sądu Rejonowego wystarczającego dowodu przedłożona przez pozwanego do akt sprawy kserokopia pisma z dnia 28 lutego 2017 r., skierowanego przezfirmę (...) Sp. z o.o.do DyrektoraZ.wB.. Wprawdzie przedstawiciel pozwanego zeznał, że przeprowadził swoje własne postępowanie wyjaśniające dotyczące zachowania powódki wobec przedstawicieli podległych mu jednostek oświatowych i stwierdził, że były głosy, iż powódka źle odnosi się do innych dyrektorów, jednak nie zaoferował Sądowi żadnych dowodów w tym zakresie, czy to notatek z tych rozmów, czy własnych sprawozdań z poczynionych ustaleń. Nie zawnioskował też o przesłuchanie w charakterze świadków innych osób, które miałyby wiedzę w tym temacie. Sytuacja, jaka zaistniała pomiędzy powódkąa pracownikami jednej ze szkół, nie mogła zatem w ocenie Sądu Rejonowego przesądzić o tym, że powódka jest osobą, która ze swej natury zachowuje się nieprofesjonalnie, niegrzecznie i niewłaściwie. Nie sposób było zatem przypisać powódce takiego zachowania, które uzasadniałoby rozwiązanie z nią stosunku pracy w drodze wypowiedzenia z uwagi na jej sposób zachowania i relacji z innymi. Taka ocena, zdaniem Sądu Okręgowego, jest błędna. Z materiału dowodowegonie wyłania się bowiem tylko jeden, incydentalny przypadek niewłaściwego zachowania powódki. Przede wszystkim istnieje dokument skargi, jaką złożyła na powódkę dyrektorB. K. (1). W oparciu o zeznania wszystkich w zasadzie słuchanych osób, poza powódką i świadekD. M., można stwierdzić, że przyczyna z punktu4 wypowiedzenia powódce umowy o pracę została udowodniona. Jak wynika z treści zeznańM. C. (1), świadek ten ze skarg dyrektorów wie, że powódka zachowywała sięw stosunku do nich wyniośle i reagowała krzykiem. ŚwiadekE. T. (2)zeznała,że przebywając w pokoju widziała, jak powódka nierzecznie się zachowywała w stosunkudo niektórych dyrektorów. Zeznania świadkaA. Ż. (1)były bardzo spokojnei wyważone. Ich odtworzenie pozwala stwierdzić, że świadek zeznawała spontanicznie.Brak jest znamion, że świadek zeznawała nieprawdziwie z uwagi na przykład na żaldo powódki. Świadek dokładnie opisała zachowanie powódki, w tym również tę sytuację,po zaistnieniu której sporządzono skargę. Świadek zwróciła uwagę na podniesiony ton oraz kpiący i lekceważący głos powódki. Jak podała, od innych sekretarek dowiedziała się,że w taki sposób wyglądały rozmowy powódki również z innymi dyrektorami, a także kontrahentami. Świadek wskazała na sytuację zespółką (...)i mleczarnią. ŚwiadekB. K. (1)w zeznaniach swoich opisała nie tylko zachowanie związane ze złożeniem skargi, ale również inne, gdy powódka krzyczała i podnosiła głos. Jak zauważyła, kiedy przyjechała raz do(...)i zapytała o coś powódkę, to ta krzycząc powiedziała, że nie ma czasu, bo robi paczki. Wskazała również na zachowanie powódki w stosunku do innych dyrektorów i kontrahentów. Podkreśliła, że powódka była niegrzeczna i arogancka, a inni dyrektorzy też to potwierdzali. Dyrektor strony pozwanejK. Z.wskazał zaś na skargi innych dyrektorów w związku z zachowaniem powódki. Podał, że opinia o powódce ze skargi się potwierdziła. Wymienił dyrektorów zN.i(...). Stwierdził, że jeden z nich mówił o awanturze, jaką powódka urządziła koordynatorowi; dodał, że pokojesą otwarte i słychać było krzyki powódki. Zwrócił też uwagę na wyrzuty, jakie czyniła mu powódka, wypominając jego niekompetencję. Wobec powyższego, ustalenia faktyczne Sądu Rejonowego w zakresie tej przyczyny były niepełne. Dlatego też Sąd Okręgowy, uzupełniając te ustalenia na podstawie przeprowadzonych dowodów, ustalił dodatkowo, że: Wielokrotnie powódka w sposób niegrzeczny, niewłaściwy i nieprofesjonalny zachowywała się i odnosiła w stosunku do dyrektorów szkół i pracowników tych szkół, w stosunku do których(...)wB.jest jednostką obsługującą, jak również do innych kontrahentów. Sytuacje takie miały miejsce zarówno w trakcie rozmów telefonicznych jak i w bezpośrednim kontakcie. Składano skargi do dyrektora(...)dotyczące kontaktów z powódką. Powódka była niegrzeczna w stosunku do niektórych dyrektorów i sekretarek. Zachowywała się stosunku do nich wyniośle, lekceważąco i reagowała krzykiem. Reakcja powódki była niewspółmierna i zbyt przesadna w wielu sprawach. Często były to krzyki, wyrzuty, wypominanie dyrektorowi niekompetencji. Bardzo często dotyczyło to drobiazgów, np. nieprawidłowo wystawionej faktury. Zachowanie powódki zależne było od jej humoru. Czasem powódka nie odzywała się i nie mówiła nawet „dzień dobry”. Powódka bardzo często starała się narzucać innym własne zdanie. dowód: - zeznania świadkaM. C. (1)- 00:46:40-00:47:55, 00:49:01, 00:55:46, 01:13:46, 01:16:19, zeznania świadkaE. T. (2)- 01:31:54, 01:43:53, 01:46:21, 01:55:21, zeznania świadkaA. Ż. (1)- 02:19:54, 02:25:32-02:26:12, 02:34:48, 02:35:16, 02:37:34, 02:41:42, 02:10:12, 02:13:53, zeznania świadkaB. K. (1)- 00:06:41-00:08:04, 00:10:46, 00:11:43-00:12:58, 00:14:36-00:14:56, 00:17:58, 00:23:21-00:23:40, 00:25:53, 00:26:56, zeznania dyrektora strony pozwanejK. Z.- 02:09:14, 02:13:53-02:14:54, 02:18:22-02:24:32, 02:28:59, 02:36:20, 02:57:43, 03:03:59-03:05:04, Zeznaniom świadkówM. C. (1),E. T. (2),A. Ż. (1)iB. K. (1)oraz dyrektora strony pozwanejK. Z.Sąd przyznał walor wiarygodności. Zeznania te odnosiły się do okoliczności istotnych z punktu widzenia rozstrzygnięcia. W oparciu o zeznania świadków i przedstawiciela strony pozwanej Sąd ustalił, jak wyglądało zachowanie powódki w relacjach ze współpracownikami, dyrektoramii kontrahentami. Zeznania świadków i dyrektora strony pozwanej były stanowcze, rzeczowei wzajemnie ze sobą korespondowały. W pozostałej części ustalenia faktyczne Sądu I instancji Sąd Okręgowy podzielił i przyjął je za własne bez konieczności powtarzania tych ustaleń (por. wyroki SN: z dnia 20 stycznia 2000 r., I CKN 356/98, LEX nr 50863 i z dnia 5 listopada 1998 r., I PKN 339/98, OSNP 1999, nr 24, poz. 776). W ocenie Sądu, w oparciu o zeznania świadkówM. C. (1),E. T. (2),A. Ż. (1)iB. K. (1)oraz dyrektora strony pozwanejK. Z., przyczyna wypowiedzenia powódce umowy o pracę wskazana w punkcie 4 pismaz dnia 29 marca 2017 r., została udowodniona. Zdaniem Sądu Okręgowego, nie można przyjmować, tak ja to uczynił Sąd I instancji, że wykazane zostało tylko jedno, incydentalne zachowanie z udziałem powódki, które można kwalifikować z punktu 4 wypowiedzenia umowy o pracę. Wystarcza to do przyjęcia zasadności złożenia powódce wypowiedzenia umowyo pracę. Powyższe sprawia, że obiektywnie zasadna jest również przyczyna wypowiedzenia umowy o pracę w postaci utraty zaufania do powódki. W wyroku z dnia 1 grudnia 2016 r.,I PK 86/16 (LEX nr 2191444) Sąd Najwyższy podkreślił, że w wypadku wskazania przez pracodawcę jako przyczyny wypowiedzenia utraty zaufania spowodowanej zaistnieniem określonych zdarzeń, w pierwszej kolejności należy ocenić, czy podane przez pracodawcę okoliczności mogły uzasadnić utratę zaufania do pracownika, a następnie pod warunkiem pozytywnego rozstrzygnięcia tej kwestii, czy utrata zaufania w tych okolicznościach jest wystarczająca do dokonania wypowiedzenia umowy o pracę. Podkreślić należy, że powódka zajmowała u strony pozwanej samodzielne stanowisko kierownicze. Wymagania w stosunku do jej osoby powinny być zatem dużo większe niż do osób piastujących stanowiska mniejszej rangi. Powódka powinna być wręcz wzoremdla innych pracowników. Pracownik ma prawo do konstruktywnej krytyki poczynań pracodawcy oraz stosunków panujących w zakładzie pracy. Krytyka ta musi być jednak uzasadniona, wyrażana w odpowiedniej formie i z zachowaniem określonych granic. Nawet wówczas, gdy intencją pracownika jest sygnalizacja i usunięcie nieprawidłowości, jakie dostrzega w pracy, nie można zaakceptować podjętych przez niego działań kreujących konflikt (por. wyrok SN z dnia 19 marca 2014 r., I PK 187/13, OSNP 2015/9/120). Utrata zaufania uzasadniająca wypowiedzenie przez pracodawcę umowy o pracę może wynikaćz ogółu okoliczności i mieć szersze podstawy, niż fakty ujęte ogólnie lub przykładowow oświadczeniu o wypowiedzeniu umowy o pracę (por. wyrok SN z dnia 25 stycznia 2005 r., II PK 171/04, OSNP 2005/19/303). Powołanie się przez pracodawcę na utratę zaufania i wskazanie okoliczności, które legły u jej podstaw, spełnia wymagania co do formy wypowiedzenia w zakresie określonym wart. 30 § 4 k.p., a to, czy podane przez pracodawcę fakty istniały obiektywnie i czy uzasadniały utratę zaufania, stanowi przedmiot oceny w płaszczyźnieart. 45 § 1 k.p.(por. wyrok SN z dnia 2 października 2012 r., II PK 60/12, LEX nr 1243025). W wyrokuz dnia 31 marca 2009 r., II PK 251/08 (LEX nr 707875) Sąd Najwyższy podkreślił, że utrata zaufania do pracownika może stanowić przyczynę uzasadniającą wypowiedzenie umowyo pracę, jeżeli znajduje oparcie w przesłankach natury obiektywnej i racjonalnej oraz nie jest wynikiem arbitralnych ocen lub subiektywnych uprzedzeń. Nie tyle istotna jest sama utrata zaufania pracodawcy do pracownika, co przyczyny, które ją spowodowały. Inaczej mówiąc, jeżeli przyczyny utraty zaufania do pracownika są prawdziwe, obiektywne i racjonalne,to mogą uzasadniać wypowiedzenie. Jak wskazał Sąd Najwyższy, utrata zaufania pracodawcy do pracownika zajmującego kierownicze stanowisko uzasadnia wypowiedzenie umowyo pracę nawet wtedy, gdy nie można pracownikowi przypisać winy w określonym zachowaniu, jednakże obiektywnie nosi ono cechy naruszenia obowiązków pracowniczychw zakresie dbałości o dobro pracodawcy-art. 100 § 2 pkt 4 k.p.Jak podkreślił Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 23 września 2004 r., I PK 487/03 (Pr.Pracy 2005/5/37), utrata zaufaniado pracownika jest uważana za usprawiedliwioną przyczynę wypowiedzenia umowy o pracę. Choćby brak entuzjazmu i aprobaty decyzji przełożonego ze strony pracownika wynikałz jego rzeczywistej troski o zakład pracy i najgłębszego przekonania o słuszności swoich racji, może on być przyczyną utraty możliwości porozumienia, a w konsekwencji utraty zaufania. Wyrażana w obecności innych pracowników, w obraźliwych słowach, dezaprobata decyzji prezesa zarządu (kierownika zakładu pracy) usprawiedliwia utratę zaufaniado pracownika i uzasadnia wypowiedzenie umowy o pracę, które jest zwykłym sposobem rozwiązania umowy o pracę. Sąd nie kwestionuje dużej fachowości powódki, gdy chodzi o kwestie merytoryczne. Nie do zaakceptowania jest natomiast wskazany powyżej niekulturalny sposób prowadzenia przez powódkę rozmowy, sposób przekazywania przez nią informacji, itp. Nawet, jeżeli powódka miała rację merytorycznie, to zachowania z jej udziałem, o których zeznali świadkowie i które opisane zostały w skardze, nie zasługują na akceptację i są wysoce naganne. Nie bez znaczenia pozostaje również charakter instytucji, w której pracowała powódka.(...)z istoty pełni rolę służebną w stosunku do innych szkół, które obsługuje. W szczególności, pracownicy tych szkół nie podlegali powódce. Od powódki w kontaktach z tymi szkołami, czy innymi kontrahentami powinno się więc wymagać pełnej kultury. Zachowanie powódki winna cechować współpraca i pełna kooperacja. Podkreślić należy, że kontakty powódki z podmiotami zewnętrznymi również powodowały skargi na jej osobę. W ocenie Sądu Okręgowego, w okolicznościach faktycznych sprawy pozwany pracodawca wykazał zasadność stawianego powódce zarzutu z punktu 4 wypowiedzenia umowy o pracę, a co za tym idzie także przesłankę w postaci utraty zaufania do pracownika, co powoduje, że zasadne stało się rozwiązanie z powódką umowy o pracę z zachowaniem okresu wypowiedzenia. W tym stanie rzeczy, na podstawieart. 386 § 1 k.p.c.Sąd zmienił wyrok w punktachI, III i IV w ten sposób, że powództwo oddalił. Uwzględniając wynik sprawy, w oparciu o przepisart. 98 § 1 k.p.c.w związkuzart. 391 § 1 k.p.c.i wyrażoną w nim zasadę odpowiedzialności za wynik sprawy, Sąd zasądził od powódki na rzecz strony pozwanej kwotę 30,00 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. Na kwotę tę złożyła się uiszczona przezGminny Zespół (...)wB.opłata od apelacji, zgodnie zart. 35 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych(Dz. U. z 2016 r., poz. 623 ze zm.).
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Tarnowie date: '2018-01-25' department_name: IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Jacek Liszka - Natalia Lipińska - Kazimierz Kostrzewa legal_bases: - art. 4 ust. 5 ustawy o rachunkowości - art. 10b ust. 2 ustawy o samorządzie gminnym - art. 30 § 4 Kodeksu pracy - art. 359 § 1 k.c. - art. 100 zdanie 2 k.p.c. - art. 35 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych recorder: st.sekr.sądowy Małgorzata Houda signature: IV Pa 64/17 ```
151015000003521_VII_U_002229_2013_Uz_2014-03-12_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VII U 2229/13 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 12 marca 2014 r. Sąd Okręgowy w Gdańsku VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący: SSO Elżbieta Zabrocka Protokolant: st. sekr. sądowy Alina Bastuba po rozpoznaniu w dniu 26 lutego 2014 r. w Gdańsku sprawyC. S. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział wG. o prawo do emerytury na skutek odwołaniaC. S. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział wG. z dnia 9 września 2013 r. nr(...) zmienia zaskarżoną decyzję pozwanego zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział wG.i przyznaje ubezpieczonemuC. S.prawo do emerytury od dnia 1 lipca 2013r. / na oryginale właściwy podpis/ Sygn. akt VII U 2229/13 UZASADNIENIE Decyzją z dnia 09 września 2013 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wG.odmówił ubezpieczonemuC. S.prawa do emerytury w oparciu o ustalenie, iż na dzień 01 stycznia 1999 r. nie udowodnił on 15 lat pracy w szczególnych warunkach. Do stażu pracy w warunkach szczególnych pozwany nie uwzględnił skarżącemu okresów zatrudnienia od dnia 02 stycznia 1987 roku do 30 czerwca 1995 roku z tytułu zatrudnienia wPrzedsiębiorstwie (...)wP.z uwagi na fakt, iż z przedłożonej przez wnioskodawcę dokumentacji wynika, że w okresach od 15 lipca 1980 roku do 09 grudnia 1981 roku, od 12 października 1983 roku do 02 listopada 1983 roku, od 14 stycznia 1985 roku do 31 grudnia 1985 roku oraz od 03 listopada 1987 roku do 31 stycznia 1989 roku skarżący przebywał na kontraktach zagranicznych, zaś w pozostałych okresach ubezpieczony wykonywał pracę na stanowiskach ślusarz, ślusarz - spawacz. Odwołanie od powyższej decyzji wniósł ubezpieczonyC. S.. W odpowiedzi na odwołanie wnioskodawcy pozwany wniósł o jego oddalenie, podtrzymując stanowisko wyrażone w zaskarżonej decyzji. Na rozprawie w dniu 26 lutego 2014 roku wnioskodawca sprecyzował, że domaga się uznania, iż pracował w warunkach szczególnych przez cały okres zatrudnienia wPrzedsiębiorstwie (...)tj. od 1977 – 1995 roku. Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny: UbezpieczonyC. S.,urodzony (...), z zawodu ślusarz, w dniu 10 lipca 2013 roku złożył do pozwanego organu rentowego ponowny wniosek o emeryturę. Wnioskodawca w chwili złożenia wniosku o emeryturę nie był członkiem Otwartego Funduszu Emerytalnego. okoliczności bezsporne, vide: akta ZUS - wniosek o przyznanie emerytury z dnia 27 czerwca 2013 r. – k. 1-2, pismo wnioskodawcy z dnia 16 lipca 2013 – k. 30, Pozwany ustalił, że ogólny staż ubezpieczeniowy wnioskodawcy na dzień 1 stycznia 1999 r. wynosi 29 lat, 8 miesięcy i 19 dni, w tym 28 lat, 9 miesięcy i 19 dni okresów składkowych oraz 10 miesięcy i 23 dni okresów nieskładkowych. W ocenie organu rentowego skarżący udowodnił 9 lat, 2 miesiące i 19 dni stażu pracy w warunkach szczególnych – jednakże na skutek przeprowadzonego postępowania odwoławczego należało przyjąć, iż wykazał on przeszło 15 lat stażu pracy w warunkach szczególnych. dowód: akta ZUS - karta przebiegu zatrudnienia – k. 99v, decyzja pozwanego z dnia 09 września 2013 roku k. 100 Nie była to pierwsza decyzja odmawiająca wnioskodawcy prawa do świadczenia emerytalnego – uprzednio decyzją z dnia 09 lipca 2013 roku pozwany organ rentowy również odmówił ubezpieczonemu prawa do emerytury w obniżonym wieku emerytalnym z tytułu pracy w szczególnym warunkach z uwagi na niespełnienie warunków nabycia tego prawa, tj. wobec nie udowodnienia wymaganego 15–letniego okresu pracy w szczególnych warunkach. dowód: akta ZUS – decyzja pozwanego o odmowie prawa do emerytury z dnia 09 lipca 2013 r. – k. 23 Ubezpieczony w spornym okresie czasu tj. od 02 stycznia 1978 roku do 30 czerwca 1995 roku był zatrudniony wPrzedsiębiorstwie (...). Z wystawionego w dniu 30 czerwca 1995 roku świadectwa pracy wynika, iż wnioskodawca we w/w okresie czasu zajmował stanowisko łączone ślusarz – spawacz. Pracodawca nie wystawił skarżącemu świadectwa pracy w szczególnych warunkach. Przedsiębiorstwo (...)zajmowało się szeroko rozumianym budownictwem. W trakcie zatrudnienia skarżącego przedsiębiorstwo wykonywało takie obiekty jak Szpital naZ., budynekTelewizji (...), szkołę dla niepełnosprawnych wB., Dom Studenta oraz budynki mieszkalne. Miejscem pracy wnioskodawcy była prowizoryczna hala oraz teren konkretnej budowy. Do obowiązków skarżącego należało spawanie zbrojenia, wcześniej przygotowanego przez zbrojarzy , spawanie różnych detali potrzebnych na budowie. Na konkretnych budowach ubezpieczony spawał takie elementy jak balustrady, kratownice, schody , świetliki dachowe. Do obowiązków skarżącego należało także przygotowywanie materiałów, które następnie spawał. I tak ubezpieczony przy pomocy palnika acetylenowo- tlenowego docinał blachę, rury , różnego rodzaju kształtowniki, a następnie szczepiał elementy (spawał punktowo ) i wykonywał spawanie zasadnicze. W ten sposób ubezpieczony wykonywał balustrady, podesty, czy kratownice. Zakres prac związany z przygotowaniem (docinaniem)materiałów należał do obowiązków ślusarza. Ubezpieczony pracował tajże przy montażu drzwi i okien . Polegał on na ustawianiu okien lub drzwi między słupkami, a następnie zespawaniu odpowiednich fragmentów . Montaż ten odbywał się na wysokości . Wykonując w/w czynności w BudynkuTelewizji (...)wnioskodawca pracował na wysokości od 15 metrów w dół, a w Szpitalu wG.–Z.odwrotnie tj. od dołu do góry do wysokości piątego piętra. Ubezpieczony w okresach: od 15 lipca 1980 roku do 09 grudnia 1981 roku, od 12 października 1983 roku do 02 listopada 1983 roku, od 14 stycznia 1985 roku do 31 grudnia 1985 roku oraz od 03 listopada 1987 roku do 31 stycznia 1989 roku przebywał na urlopach bezpłatnych w trakcie których wyjeżdżał na kontrakty zagraniczne. W trakcie pierwszego urlopu bezpłatnego wnioskodawca został skierowany przezprzedsiębiorstwo (...)doN., gdzie w okresie od 15 lipca 1980 roku do 09 grudnia 1981 roku pracował jako malarz – konserwator. Skarżący był wówczas zatrudniony w Petrochemii i przy budowie elewatorów. Do jego obowiązków należało czyszczenie konstrukcji stalowych przy pomocy papieru ściernego, które następnie kilkakrotnie malował farbami antykorozyjnymi. W ten sposób ubezpieczony malował rurociągi oraz estakady. Niektóre z nich miały ponad 50 metrów wysokości , inne (w pomieszczeniach) mierzyły 5 metrów. Ponadto wnioskodawca zajmował się malowaniem elewatorów o wysokości ponad 50 metrów. Od 12 października 1983 roku do 30 października 1983 roku skarżący pracował jako spawacz przy wagonach do przewozu pyłów. Podczas kolejnego urlopu bezpłatnego tj. 14 stycznia 1985 roku do 31 grudnia 1985 roku ubezpieczony pracował wPrzedsiębiorstwie (...)w charakterze montera przy remoncie Huty. Wnioskodawca wykonywał swoje obowiązki w czasie, kiedy zakład nie pracował, czyli w soboty i niedziele. Do jego obowiązków należała m. in. wymiana rolek, taśmociągów. Skarżący wykonywał w/w czynności na poziomie zerowym. Następnie tj. od 01 listopada 1987 roku do 31 stycznia 1989 roku wnioskodawca pracował wprzedsiębiorstwie (...)i został wysłany do pracy do miejscowościD., gdzie pracował jako ślusarz wykonując skrzynki do urządzeń elektrycznych. dowód: akta sprawy : zeznania ubezpieczonego – k. 20 w związku z k. 19-20 skrócony protokół , nagranie CD k. 22 , akta osobowe wnioskodawcy – k. 18 akta ZUS-plik emerytalny : świadectwo pracy w warunkach szczególnych – k. 7, legitymacja ubezpieczeniowa – k. 20-21, kserokopia akt osobowych za sporny okres k. 33-90, w tym umowy o pracę na budowach eksportowych , aneksy do tych umów i rozliczenia k.61, 63, 65-66, 72-73 81, 84, Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dokumentacji zgromadzonej w aktach sprawy w tym aktach osobowych wnioskodawcy, w aktach pozwanego organu emerytalnego, której prawdziwość i rzetelność nie była przez żadną ze stron kwestionowana. Sąd również nie znalazł podstaw do podważenia jej wiarygodności z urzędu. Oparł się także na zeznaniach ubezpieczonego . Uznał Sąd , ze zeznania te zasługują na uznanie ich za wiarygodne , albowiem znajdują one w znacznej części potwierdzenie w jego dokumentacji osobowej za sporny okres zatrudnienia . Sąd przy ocenie zeznań ubezpieczonego wziął pod uwagę także i to , że szczerze podał on jakie prace wykonywał na niektórych budowach eksportowych np. budowie wD., czyR., wskazując, że wykonywał bądź typowe prace ślusarskie na poziomie 0 (przy produkcji skrzynek do urządzeń elektrycznych ) , bądź, że prace świadczył nie wszystkie dni tygodnia (przy remoncie huty). Brak jest podstaw do przyjęcia, że ubezpieczony przedstawiający niekorzystny dla siebie przebieg tych zatrudnień , jednocześnie nieprawdziwie podał na czym polegała jego praca na terenie kraju oraz w czasie pozostałych dwóch kontraktów. Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Przedmiotem niniejszego postępowania była kwestia ustalenia prawa ubezpieczonego do emerytury w obniżonym wieku emerytalnym z tytułu pracy w szczególnych warunkach. Wyniki przeprowadzonego przez Sąd postępowania dowodowego wykazały, że wnioskodawca legitymuje się wymaganym 15 – letnim stażem pracy w szczególnych warunkach, co sprawia, iż stanowisko organu emerytalnego odmawiające wnioskodawcy prawa do wcześniejszej emerytury, nie jest słuszne. Ogólne zasady nabywania prawa do emerytury dla ubezpieczonych urodzonych po 1948 r. zostały uregulowane w treściart. 184 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(Dz. U. z 2013 r. poz. 1440 ze zm.), dalej: ustawa, zgodnie z którym ubezpieczonym urodzonym po dniu 31 grudnia 1948 r. przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku przewidzianego w art. 32, 33, 39 i 40, tj. spełniają łącznie następujące warunki: 1)legitymują się okresem zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymaganym w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym niż: 65 lat - dla mężczyzn, 60 dla kobiet, 2) mają okres składkowy i nieskładkowy wynoszący co najmniej: 25 lat dla mężczyzn, 20 dla kobiet, 3 ) nie przystąpili do otwartego funduszu emerytalnego albo złożyli wniosek o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu, na dochody budżetu państwa. Podkreślenia wymaga, iż art. 184 ust 2 powyższej ustawy zmieniony został przez art. 1 pkt 20 ustawy z dnia 11 maja 2012 r. o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2012 r. nr 637) z dniem 01 stycznia 2013 r., co skutkuje tym iż od 01 stycznia 2013 r. celem uzyskania uprawnienia do emerytury w warunkach szczególnych nie ma konieczności spełniania przez ubezpieczonych przesłanki rozwiązania stosunku pracy. Aktem wykonawczym, do którego odsyła ustawa, jest rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego dla pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. z 1983 r. nr 8 poz. 43), dalej: rozporządzenie. Stosownie do treści § 4 tego rozporządzenia pracownik, który wykonywał prace w szczególnych warunkach, wymienione w wykazie A, nabywa prawo do emerytury, jeżeli spełnia łącznie następujące warunki: 1) osiągnął wiek emerytalny wynoszący: 55 lat dla kobiet i 60 lat dla mężczyzn, 2) ma wymagany okres zatrudnienia, w tym co najmniej 15 lat pracy w szczególnych warunkach. W wykazie A – prac w szczególnych warunkach, których wykonywanie uprawnia do niższego wieku emerytalnego – stanowiącym załącznik do rozporządzenia, w dziale XIV (Prace różne) pod pozycją 12 wymienione są prace przy spawaniu i wycinaniu elektrycznym, gazowym, atomowowodorowym. W dziale V ( prace w budownictwie i przemyśle materiałów budowlanych) pod pozycją 6 wymienione są prace malarskie konstrukcji na wysokości , do których to prac zalicza się pracę malarza konstrukcji metalowych i urządzeń przemysłowych, zaś pod pozycją 5 wymienione są prace przy montażu konstrukcji metalowych na wysokości. Dodatkowo wskazać należy, iż zgodnie z przepisem § 2 ust 1 i 2 powołanego wyżej rozporządzenia okresami pracy uzasadniającymi prawo do świadczeń na zasadach określonych w rozporządzeniu są okresy, w których praca w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze jest wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy. Okresy pracy, o których mowa w ust. 1, stwierdza zakład pracy, na podstawie posiadanej dokumentacji, w świadectwie wykonywania prac w szczególnych warunkach, wystawionym według wzoru stanowiącego załącznik do przepisów wydanych na podstawie § 1 ust. 2 rozporządzenia, lub w świadectwie pracy (§ 2 ust. 2). Trzeba jednak zwrócić uwagę, że zgodnie z utartą praktyką i orzecznictwem w postępowaniu przed sądem okresy zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, przewidzianerozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterzemogą być ustalane także innymi środkami dowodowymi niż dowód z zaświadczenia z zakładu pracy (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 10 marca 1984 r., III UZP 6/84 oraz uchwała Sądu Najwyższego z dnia 21 września 1984 r. III UZP 48/84), a więc wszelkimi dopuszczalnymi przez prawo środkami dowodowymi. Bezspornym jest, iż ubezpieczony w dniu 20 sierpnia 2010 roku osiągnął 60 rok życia, na dzień 01 stycznia 1999 r. udokumentował okres składkowy i nieskładkowy w wymiarze co najmniej 25 lat oraz nie przystąpił do otwartego funduszu emerytalnego Przedmiotem sporu pozostawało ustalenie, czy za zatrudnienie w szczególnych warunkach może zostać uznany okres pracy od 1977 – 1995 roku z tytułu zatrudnienia wPrzedsiębiorstwie (...)wP.– wobec faktu, iż w ocenie pozwanego organu rentowego wnioskodawca zajmował łączone stanowisko ślusarz - spawacz oraz w okresach od 15 lipca 1980 roku do 09 grudnia 1981 roku, od 12 października 1983 roku do 02 listopada 1983 roku, od 14 stycznia 1985 roku do 31 grudnia 1985 roku oraz od 03 listopada 1987 roku do 31 stycznia 1989 roku skarżący przebywał na kontraktach zagranicznych. W ocenie Sądu Okręgowego, fakt wykonywania przez ubezpieczonego pracy w szczególnych warunkach jako spawacza został potwierdzony w zebranym w sprawie materiale dowodowym. Zeznania ubezpieczonego, jak również znajdujące się w jego aktach osobowych dokumenty dostarczyły wyczerpujących informacji odnośnie charakteru pracy rzeczywiście wykonywanej przez wnioskodawcę. Dowiodły, iż w okresie zatrudnienia wPrzedsiębiorstwie (...)wP.tj. od 02 stycznia 1978 roku do 30 czerwca 1995 roku, z wyłączeniem okresów przebywania na kontraktach zagranicznych - które zostaną omówione poniżej - ubezpieczony przede wszystkim świadczył pracę w szczególnych warunkach przy spawaniu i wycinaniu elektrycznym, gazowym, atomowowodorowym oraz prace przy montażu na wysokości drzwi i okien , co polegało na ich ustawieniu pomiędzy słupkami na wysokości od 0 do 5 piętra budynku , lub od wysokości 15 metrów do 0 i odpowiednim zespawaniu. Pierwsza kategorię prac ubezpieczony dzielił na stricte pracę spawacza , co sprowadzało się do wykonania zasadniczego spawania oraz pracę ślusarza, którego zadaniem było przygotowanie materiału do spawania , co polegało na wycinaniu różnego rodzaju elementów przy pomocy palnika acetylenowo –tlenowego i jego punktowym zespawaniu. Oba zakresy prac wykonywanych przy użyciu palnika należą do kategorii prac wymienionych w przywołanym wykazie A dział XIV poz. 12 załącznika do rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983r. Ponadto w trakcie zatrudnienia wPrzedsiębiorstwie (...)wP.ubezpieczony montował drzwi i okna , które także następnie spawał. Powyższe prace wykonywał na wysokościach. W(...)wnioskodawca pracował na wysokości od 15 metrów w dół, a w Szpitalu naZ.odwrotnie tj. od dołu do góry do wysokości piątego piętra. Wobec powyższego uznać należało , iż ubezpieczony wykonywał również prace o których mowa w dziale V pod pozycją 5 wykazu A stanowiącego załącznik do rozporządzenia . Zdaniem Sądu Okręgowego zaliczeniu do pracy w szczególnych warunkach podlega także okres od 15 lipca 1980 roku do 09 grudnia 1981 roku , w którym to okresie wnioskodawca zajmował się malowaniem konstrukcji i urządzeń przemysłowych na wysokości (od 5do 50metrów ) . Prace te wymienione są w dziale V poz. 6 wykazu A stanowiącego załącznik do przywoływanego już rozporządzenia. W szczególnych warunkach ubezpieczony także świadczył pracę od 12 października 1983 roku do 30 października 1983 roku, pracując w charakterze spawacza na kontrakcie zagranicznym. Brak jest natomiast podstaw do zaliczenia skarżącemu okresu pracy od 14 stycznia 1985 roku do 31 grudnia 1985 roku z uwagi na fakt, iż skarżący wykonywał wówczas co prawda pracę montera , ale nie świadczył jej stale i w pełnym wymiarze czasu –pracował jedynie w weekendy, w okresie kiedy nie odbywała się normalna praca zakładu. Do warunków szczególnych nie podlega zaliczeniu także okres od 03 listopada 1987 roku do 31 stycznia 1989 roku bowiem będąc zatrudnionym w charakterze ślusarza wnioskodawca nie wykonywał prac na wysokościach. Pracował w tym czasie bowiem przy produkcji skrzynek do urządzeń elektrycznych . Powyższe nie wpływa jednakże na uprawnienia ubezpieczonego do dochodzonego świadczenia , albowiem legitymuje się on z wystarczającym , znacznie przekraczającym 15 lat okresem pracy w warunkach szczególnych. Tylko z tytułu pracy wPrzedsiębiorstwie (...), łącznie z pracami na dwóch kontraktach , ubezpieczony posiada ponad 15 lat pracy w warunkach szczególnych (15 lat 3 miesiące i 11 dni ) , który to okres należy zwiększyć o uznany przez pozwanego okres 9 lat 2 miesięcy i 19 dni. Wobec udowodnienia, iż w wyżej wskazanych okresach czasu wnioskodawca wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu pracy pracę w warunkach szczególnych, stwierdzić należy , iżC. S.spełnił wszystkie przesłanki dla nabycia emerytury w obniżonym wieku, ponieważ osiągnął 60 rok życia, na dzień złożenia wniosku udokumentował okres składkowy i nieskładkowy w wymiarze 25 lat, nie przystąpił do otwartego funduszu emerytalnego, a także spełnił przesłankę udokumentowania stażu co najmniej 15 lat pracy wykonywanej w szczególnych warunkach. W konkluzji Sąd Okręgowy na mocyart. 47714§ 2 k.p.c.w związku z cytowanymi wyżej przepisami zmienił zaskarżoną decyzję organu rentowego z dnia 09 września 2013 r. i przyznał ubezpieczonemuC. S.prawo do emerytury z tytułu pracy w szczególnych warunkach od dnia 1 lipca 2013 r. (tj. od pierwszego dnia miesiąca złożenia ponownego wniosku o świadczenie emerytalne jako spełnienia ostatniej przesłanki przyznania świadczenia). Sąd Okręgowy wziął pod uwagę fakt, iż wniosek o emeryturę ubezpieczony złożył w dniu 10 lipca 2013 r. oraz dyspozycję art. 129 ust. 1 cyt. ustawy, zgodnie z którym świadczenia wypłaca się poczynając od dnia powstawania prawa do tych świadczeń, nie wcześniej jednak niż od miesiąca w którym zgłoszono wniosek. SSO Elżbieta Zabrocka
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Gdańsku date: '2014-03-12' department_name: VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Elżbieta Zabrocka legal_bases: - art. 184 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych - art. 477 recorder: st. sekr. sądowy Alina Bastuba signature: VII U 2229/13 ```
151510000002021_IV_U_000554_2022_Uz_2022-11-04_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt IV U 554/22 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 4 listopada 2022 roku Sąd Okręgowy w Częstochowie IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący: SSO Marek Przysucha Protokolant: starszy sekretarz sądowy Małgorzata Kłosowicz po rozpoznaniu w dniu 4 listopada 2022 roku wC. sprawy(...) Spółka JawnaP. S.&E. B.wK.oraz A. G. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi wC. o ustalenie podstawy wymiaru składek na skutek odwołania(...) Spółka JawnaP. S.&E. B.wK.orazA. G. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału wC. z dnia 4 maja 2022 roku Nr(...) zmienia zaskarżoną decyzję i ustala, iż miesięczna podstawa wymiaru składek na obowiązkowe ubezpieczenia: emerytalne, rentowe, chorobowe i wypadkoweA. G.u płatnika składek(...) Spółka JawnaP. S.&E. B.wK.od 8 czerwca 2021 roku stanowi kwota 5 000 (pięć tysięcy) złotych zgodnie z zawartą umową o pracę. Sygnatura akt IV U 554/22 UZASADNIENIE Decyzja z 4 maja 2022 roku nr(...)Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wC.umorzył wszczęte z urzędu postępowanie w części dotyczącej ustalenia dlaA. G.obowiązku podlegania ubezpieczeniom społecznym: emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu z tytułu wykonywania pracy od 8 czerwca 2021 roku na podstawie umowy o pracę u płatnika składek(...)sp. j. oraz stwierdził, że od 8 czerwca 2021 roku miesięczną podstawę wymiaru składek na obowiązkowe ubezpieczenia społeczne: emerytalne, rentowe, chorobowe i wypadkoweA. G.z tytułu zatrudnienia stanowi kwota 3.500 zł oraz ustalił podstawy wymiaru składek: ⚫ na ubezpieczenia społeczne: emerytalne, rentowe, chorobowe i wypadkowe: - za czerwiec 2021 roku w wysokości 2.833,33 zł oraz za lipiec 2021 roku w wysokości 3.500,00 zł ⚫ na ubezpieczenie zdrowotne: - za czerwiec 2021 roku w wysokości 2.444,80 zł oraz za lipiec 2021 roku w wysokości 3.020,15 zł. W uzasadnieniu decyzji organ rentowy wskazał, żeA. G.od 5 lutego 2020 roku została zgłoszona do obowiązkowych ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego z tytułu zatrudnienia na podstawie umowy o pracę przez płatnika składek(...)sp. j. na stanowisku księgowej za wynagrodzeniem w wysokości 3.500 zł. W okresie od 19 marca 2020 roku do 7 czerwca 2021 roku ubezpieczona nie świadczyła pracy z powodu choroby i korzystania z urlopu macierzyńskiego. Ponownie do pracy wróciła od 8 czerwca 2021 roku i wówczas podpisany został aneks do umowy, na mocy którego powierzono ubezpieczonej stanowisko głównej księgowej, a jej wynagrodzenie ustalone zostało w kwocie 5.000 zł. Od 1 sierpnia 2021 roku ubezpieczona wystąpiła z wnioskiem o udzielenie jej urlopu wychowawczego, a od 1 stycznia 2022 roku jest ponownie osobą niezdolną do wykonywania pracy z powodu choroby. Zdaniem Zakładu jedynym celem i motywem ustalenia dlaA. G.podstawy wymiaru składek od 8 czerwca 2021 roku w kwocie 5.000,00 zł była chęć uzyskania przez nią wyższych świadczeń z ubezpieczeń społecznych. Wskazuje na to w szczególności: - fakt, że płatnik składek nie uzasadnił powodu utworzenia stanowiska głównej księgowej; - fakt, że na to stanowisko w okresie nieobecności ubezpieczonej nie została przyjęto nowa osoba, a nastąpiło jedynie przejęcie obowiązkówA. G.przez osobę już zatrudnioną w spółce, co jednak nie wpłynęło na zmianę wynagrodzenia tego pracownika; - fakt, że przedłożony materiał dowodowy nie potwierdza, aby ubezpieczona poza sprawdzaniem faktur, wykonywała inne obowiązki wskazane w aneksie do umowy; - fakt, że po przepracowaniu niespełna dwóch miesięcy ubezpieczona wystąpiłaz wnioskiem o udzielenie jej urlopu wychowawczego oraz - fakt, że po okresie niezdolności do pracy płatnik składek nie przedłożył zaświadczenia o zdolności do pracy. W odwołaniach wniesionych do Sądu zarównoA. G.jak i płatnik składek(...)sp. j.P. S.iE. B.zakwestionowali powyższą decyzję wnosząc o jej uchylenie i stwierdzenie, że miesięczna podstawa wymiaru składek na obowiązkowe ubezpieczenia społeczne: emerytalne, rentowe, chorobowei wypadkowe ubezpieczonej wynosi 5.000 zł. W uzasadnieniu swoich stanowisk strony wskazały, iż podwyżka wynagrodzeniaA. G.uzasadniona była nie tylko samym faktem zwiększenia w tym okresie wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę, ale także zwiększeniem zakresu jej dotychczasowych obowiązków. Nie bez znaczenia jest również fakt, że spółka, ze względu na rozmiar prowadzonej działalności i uzyskiwane przychody, prowadzi księgować w formie ksiąg rachunkowych. Przy tego typu rozliczeniach wynagrodzenie w kwocie 5.000 zł mieści się w rynkowych stawkach wynagrodzeń dla pracowników wykonujących taki sam zakres obowiązków. W odpowiedzi na odwołania organ rentowy wniósł o ich oddalenie argumentując jak w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji. Sprawy niniejsze zostały połączone do wspólnego rozpoznania i orzekania. Sąd Okręgowy ustalił, co następuje: A. G.urodziła się (...). W czerwcu 2014 roku uzyskała ona tytuł licencjata, a w czerwcu 2016 roku tytuł magistra w zakresie bezpieczeństwa wewnętrznego na Uniwersytecie(...)im.(...)wK.. W okresie od sierpnia 2017 roku do marca 2018 roku pracowała jako archiwista w Gminnym Ośrodku Pomocy(...)wP., a od grudnia 2018 roku do czerwca 2019 roku odbywała staż w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa wP.. Z dniem 5 lutego 2020 roku ubezpieczona podjęła pracę w(...)sp. j.P. S.iE. B.wK.. Ubezpieczona zatrudniona została na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony, w pełnym wymiarze czasu pracy, na stanowisku księgowej, za wynagrodzeniem w wysokości 3.500 zł. Od 19 marca 2020 roku ubezpieczona była niezdolną do pracy w związku z ciążą,a od 9 czerwca 2020 roku do 7 czerwca 2021 roku korzystała z urlopu macierzyńskiego. Po powrocie do pracy od 8 czerwca 2021 roku pomiędzy stronami zawarty został aneks do umowy, na mocy którego powierzonoA. G.obowiązki głównej księgowej i zwiększono wynagrodzenie do kwoty 5.000 zł brutto. Do jej obowiązków na tym stanowisku należało: - przygotowywanie sprawozdań finansowych; sporządzenie deklaracji finansowych; prowadzenie ewidencji środków trwałych; naliczanie amortyzacji; przygotowywanie raportów dla wspólników; przygotowywanie wniosków kredytowych oraz wniosków o dotacje. Od czerwca 2021 roku ubezpieczona, poza typowymi obowiązkami związanymiz księgowaniem dokumentów księgowo – finansowych, zajmowała sięw szczególności uzupełnieniem wniosku o płatność z tytułu dotacji w sprawie projektu finansowanego ze środków(...)w ramach(...)na lata 2014-2020. W dniu 15 lipca 2021 rokuA. G.wystąpiła do pracodawcy z wnioskiem o udzielenie jej od 1 sierpnia 2021 roku urlopu wychowawczego. Od 1 stycznia 2022 roku ubezpieczona jest ponownie niezdolna do pracy w związku z kolejną ciążą, a od 4 lipca 2022 roku przebywa na urlopie macierzyńskim. W okresie nieobecnościA. G.jej obowiązki przejęłaE. S.. (v: akta organu rentowego, akta osobowe ubezpieczonej w(...)sp. j.wK.oraz wyjaśnieniaP. S.słuchanego w charakterze strony – elektroniczny protokół z rozprawy z 4 listopada 2022 roku) Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Odwołanie zasługiwało na uwzględnienie. 1. Na wstępie należy wskazać, iż w świetle przeprowadzonego postępowania dowodowego, niewątpliwym jest wykonywanie przezA. G.powierzonej jej, na podstawie umowy z 5 lutego 2020 roku, a zmienionej aneksem z 8 czerwca 2021 roku, pracy. Jest to zresztą okoliczność niesporna pomiędzy stronami procesu, albowiem organ rentowy zaskarżoną decyzję ostatecznie umorzył postępowanie administracyjne w sprawie ustalenia dla ubezpieczonej obowiązku podlegania ubezpieczeniom społecznym: emerytalnemu, rentowym, chorobowemui wypadkowemu od 8 czerwca 2021 roku z tytułu zatrudnienia na podstawie umowyo pracę zawartej z(...)sp. j. Wątpliwości Sądu nie budzi także przyznane ubezpieczonej od 8 czerwca 2021 roku wynagrodzenie w kwocie 5.000 zł, które uzasadnione było dokoną w tym samym okresie zmianą stanowiska jej pracy z księgowej na główną księgową i powierzeniem jej dodatkowych obowiązków związanych zwłaszcza z rozliczeniem otrzymanej przez spółę dotacji.Ponadto kwestia badania motywów zatrudnienia pracownika, jego kwalifikacji, ustalenia wysokości wynagrodzenia nie może być przedmiotem badania ZUS i sądów bez naruszeniaart.22 Konstytucji. Artykuł ten gwarantuje swobodę prowadzenia działalności gospodarczej oraz wymaga jej ograniczeń tylko w formie ustawy. W procesie nie ujawniono ustaw, które by tworzyły takie ograniczenia. Z kolei odwoływanie się przez ZUS do poczucia sprawiedliwości czy sytuacjonistycznych orzeczeń SN jawnie naruszaart.2, art.7,art.10, art.87 Konstytucjioraz unijną zasadę rządów prawa. 2. ZUS w toku procesu podnosił, iż w kwestii wysokości wynagrodzenia Sąd Najwyższy wypowiadał się wielokrotnie wskazując, że przyznanie rażąco wysokiego wynagrodzenia za pracę może być, w konkretnych okolicznościach, uznane za nieważne i kwestionowane przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 27 kwietnia 2005 roku, II UZP 2/05, OSNP 2005 nr 21, poz. 338 oraz wyroki: z dnia 22 kwietnia 2008 roku, II UK 210/07, LEX nr 837067, z dnia 5 czerwca 2009 roku, I UK 19/09, LEX nr 515697). Zakład Ubezpieczeń Społecznych może zakwestionować wysokość wynagrodzenia stanowiącego podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe, jeżeli okoliczności sprawy wskazują, że zostało wypłacone na podstawie umowy sprzecznej z prawem, zasadami współżycia społecznego lub zmierzającej do objęcia prawa (art. 58 k.c.). W uchwale powyższej Sąd Najwyższy wyraził pogląd, że podstawę wymiaru składki ubezpieczonego będącego pracownikiem stanowi wynagrodzenie godziwe, a więc należne, właściwe, odpowiednie, rzetelne, uczciwe i sprawiedliwe, zachowujące cechy ekwiwalentności do pracy. Ocena godziwości wynagrodzenia wymaga uwzględnienia okoliczności każdego konkretnego przypadku, a zwłaszcza co ma istotne znaczenie przy rozstrzyganiu przedstawionego zagadnienia – rodzaju, ilości i jakości świadczonej pracy oraz wymaganych kwalifikacji. ZUS wskazywał, że „umowa o pracę wywołuje skutki nie tylko bezpośrednie, dotyczące wprost wzajemnych relacji między pracownikiem i pracodawcą, lecz także dalsze, pośrednie, w tym w dziedzinie ubezpieczeń społecznych; kształtuje ona stosunek ubezpieczenia społecznego, określa wysokość składki, a w konsekwencji prowadzi do uzyskania odpowiednich świadczeń. Są to skutki bardzo doniosłe, zarówno z punktu widzenia interesu pracownika (ubezpieczonego), jak i interesu publicznego, należy zatem uznać, że ocena postanowień umownych może i powinna być dokonywana także z punktu widzenia prawa ubezpieczeń społecznych”. Według ZUS taki pogląd znajduje potwierdzenie w stanowisku Sądu Najwyższego wyrażonym w uzasadnieniu powoływanego wcześniej wyroku z dnia 27 kwietnia 2005 roku, II UZP 2/05. Wątpliwości w niniejszej sprawie budziła po stronie ZUS m.in. ustalenie wygórowanego (w jego ocenie) wynagrodzenia przy krótkim okresie zatrudnienia na nowym stanowisku pracy. 3. Zdaniem Sądu w okolicznościach niniejszego stanu faktycznego podstawową kwestią procesu jest wskazanie przez ZUS normatywnych kryteriów weryfikacji podstawy wymiaru składki czyli wysokości wynagrodzenia o pracę.Jeśli ZUS miałby uprawnienie do weryfikacji podstawy wymiaru składki stron umowy o pracę, to należałoby w ramach rozstrzygnięciawskazać ustawowy wzorzec tejweryfikacji - ustawowe kryteria weryfikacji wysokości wynagrodzenia w niniejszym stanie faktycznym. Nadto konieczne jest konfrontowanie uprawnień ZUS wykreowanych przez judykaturę zart.22 Konstytucjioraz z prawami podstawowymi Unii Europejskiej (art.9 i art.91 Konstytucji) tj. zasadą rządów prawa wymagającą jasności i przewidywalności stanowionego przez ustawodawcę prawa. Odwoływanie się do zasad słuszności i poczucia sprawiedliwości na gruncie normatywnym jest nieskuteczne.. 4. Decyzja ZUS wobecart.22w zw. zart.87 i art.8 Konstytucji. 4.1.W stanie faktycznym ograniczenia prowadzenia działalności gospodarczej są tworzone poprzez orzeczenia ZUS, co narusza wprostart.22 oraz art.87 Konstytucji. Akty stosowania prawa zgodnie zKonstytucjąnie mogą być źródłem prawa (art.87 Konstytucjiw zw. zart.8 Konstytucji). Art.22 Konstytucjistanowi, iż ograniczenie działalności gospodarczej jest dopuszczalne tylko w drodze ustawy i tylko ze względu na ważny interes państwa. Jednak praktyki ZUS definiowania właściwej podstawy wymiaru składki ubezpieczeniowej nie mają oparcia w ustawach. Tym samym ustalenie treści umowy o pracę, w tym wysokości wynagrodzenia pracownika należy do swobody pracodawcy. Wedługart.22 Konstytucjipracodawca ma prawo kształtowania treści umowy, gdyż jako podmiot prywatny nie jest objęty ograniczeniami ustawy „kominowej”.Nie ma regulacji ustawowych,które uprawniałyby organy ZUS do swobodnego określenia wysokości wynagrodzenia stron umowy o pracę wbrew woli stron według nieznanych im kryteriów. Jedyna regulacja ustawowa zawarta wart.10 § 2 Kodeksu Pracydotyczy gwarancji minimalnego wynagrodzenia pracownika. 4.2.Należy podkreślić, iż prawo ubezpieczeń nie przewiduje instytucjinadużycia prawa publicznego przez podmioty umów cywilnych.Taka konstrukcja prawna nie może wynikać z sądowej kreacji uprawnień ze sfery prawa prywatnego do sfery prawa publicznego poprzez przeniesienie cywilistycznych wad oświadczeń woli do prawa publicznego. Na poziomie ustawy sprzeciwia się temu zakresart.1 Kodeksu Cywilnego(KC). Na poziomieKonstytucjiart.87 i art.10. Z kolei w optyce praw –zasad podstawowych UE kreacja uprawnień stanowi jawną obrazę unijnych zasad: rządów prawa, legalizmu i dobrej administracji. Sądowa kreacja uprawnień ZUS zmienia zakresart.1 Kodeksu Cywilnego(KC) a w świetle orzecznictwa Sądu Najwyższego ujawnia jego niespójność. Paradoksalnie gdy ZUS broni Skarbu Państwa można z woli Sądu Najwyższego wady kreować zKCoraz odwoływać się do zasad współżycia i poczucia sprawiedliwości aby zmienić jednoznaczną normę prawa publicznego. Gdy trzeba chronić obywatela przed bezprawiem organu państwa już tego nie wolno czynić. Podobnie normaart.78 § 1 Kodeksu Pracy, która nie ma charakteru prawa podmiotowego w sferze tego prawa a dla pracownika jest tylko deklaracją, w sferze prawa ubezpieczeń z woli ZUS i sądów (SN ) uzyskuje wymiar wzorca kontroli ale tylko dla organu państwa. Gdyby pracownik usiłowałby przed sądem pracy uzyskać podwyżkę wynagrodzenia z powołaniem się na w/w normę, to sądy odpowiedzą, iżart.78 §1 KPjest tylko deklaracją nie dającą mu prawa podmiotowego do weryfikacji wynagrodzenia. Sąd nie badałby, tak jak ZUS w tym procesie jego kwalifikacjii zakresu obowiązków czy motywów podjęcia pracy.Gdy ZUS w decyzji zakwestionuje wysokość wynagrodzenia umownego, to odwołuje się doart.78 § 1KPjako wzorca kontroli in concreto umowy mimo jego otwartości i obowiązywania zasady semiimperatywności w prawie pracy (art.18 KP).Jest to zatem nierównei antyobywatelskie stosowanie prawa. Należy wskazać, iż konstrukcja prawna wadliwiej czynności w sferze prawa publicznego musiałaby kompleksowo rozwiązywać skutki unieważnienia umówo pracę w przestrzeni podatkowej, karnej, ubezpieczeniowej i czasowej. Wszak kwestionując wysokość wynagrodzenia i składki ZUS w sposób milczący twierdzi, iż strony stosunku pracy nadużyły uprawnień w tych dziedzinach prawa. W ocenie Sądu akceptacja praktyk ZUS weryfikacji wynagrodzeń pracowników oznacza stworzenie pozaustawowych ograniczników działalności gospodarczej. Wówczas to organ swobodnie i nie na podstawie ustawy definiuje jaka powinna być właściwa wysokość wynagrodzenia pracownika objęta gwarancjami ubezpieczenia. W takim znaczeniu naruszony jestart. 22 Konstytucji. Naruszony jest także standard unijnej zasady rządów prawa, gdyż prawo staje się nieprzewidywalne a same decyzje są z reguły retrospektywne. 5.Decyzja ZUS wobec unijnej zasady rządów prawa ZUS jako podstawę kompetencyjną wskazałart. 83 ust. 1 pkt 3, art. 20 ust. 1 ustawy z 13 października 1998 roku o systemie ubezpieczeń społecznych(tekst jednolity Dz.U.2021 poz. 423 ze zm.),art.58 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 roku Kodeks cywilny(tekst jednolity Dz. U. z 2020 roku, poz.1740. zm.). Zgodnie z treścią art. 6 ust.1 pkt 1 ustawy z 13 października 1998 rokuobowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym podlegają, osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej są pracownikami, z wyłączeniem prokuratorów. Art. 11 ust. 1 tejże ustawy stanowi, iż obowiązkowo ubezpieczeniu chorobowemu podlegają osoby objęte obowiązkowo ubezpieczeniami emerytalnymi rentowymi, wymienione między innymi w wyżej wymienionym przepisie. Osoby podlegające ubezpieczeniom emerytalnym i rentowym podlegają obowiązkowo ubezpieczeniu wypadkowemu (art.12 ust.1). Natomiast za pracownika uważa się osobę pozostającą w stosunku pracy(art. 8 ust.1 w/w ustawy). Pracownicy obowiązkowo podlegają ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu od dnia nawiązania stosunku pracy do dnia ustania tego stosunku (art. 13 pkt 1 ). Z mocyart. 22 KPprzez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę, a pracodawca do zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem. W ocenie Sądu wywodzona z art. 83 ust.1 pkt 3 ustawy systemowej norma kompetencyjna, iż ZUS może kwestionować ważność treści każdej umowy o pracę w oparciu o bliżej nie sprecyzowane kryteria narusza unijna zasadę rządów prawa, gdyż nie zawiera ustawowych kryteriów ustalenia właściwego wynagrodzenia pracownika na potrzeby ubezpieczeń społecznych. Sądy i ZUS nie mogą kreować takich kryteriów nie wynikających z ustaw. Sądowa kreacja oznacza bowiem przekroczenie zakresuart.10 Konstytucjioraz naruszenieart.87ust.1 Konstytucji. W decyzji organ rentowy powoływał się przepisart. 58 k.c., iż nieważne jest oświadczenie woli złożone drugiej stronie za jej zgodą dla pozoru. Jeżeli oświadczenie takie zostało złożone dla ukrycia innej czynności prawnej, ważność oświadczenia ocenia się według właściwości tej czynności. W ocenie Sądu sprawy z zakresu ubezpieczeń społecznych nie są sprawami cywilnymi w znaczeniu materialnym. Wywodzą się ze stosunku o charakterze administracyjnoprawnym i z tego względu w postępowaniu przed Zakładem Ubezpieczeń Społecznym rozpoznawane są w trybie i na zasadach określonych przepisami prawa ubezpieczeń społecznych, a w dalszej kolejnościKodeksu postępowania administracyjnego. Przepisy prawa ubezpieczeń społecznych nie zawierają również odpowiednikaart. 300 KP., zezwalającego na odpowiednie stosowanie przepisówKodeksu cywilnegodo stosunku pracy w sprawach nieuregulowanych przepisami prawa pracy wówczas, gdy nie są one sprzecznez zasadami prawa pracy. Regulacja ta ma charakter szczególny i nie może być stosowana w drodze analogii do stosunków ubezpieczeniowych, które w odróżnieniu od stosunków pracy - nie są regulowane przepisami prawa prywatnego. Zdaniem Sądu przepisy prawa cywilnego mogą być wprost stosowanew sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych wyłącznie w wypadku wyraźnego odesłania do nich przez normę prawa ubezpieczeń społecznych (np.art. 84 ust. 1i 8c, art. 85 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych, co znalazło potwierdzenie w jednolitych dotychczas poglądach judykatury. 5.1 Poglądy te znalazły potwierdzenie w poniższym orzecznictwie: a/ w wyroku z dnia 21 października 2008 roku, II UK 71/08 (LEX nr 519959) Sąd Najwyższy stwierdził, wprost, że przepisy lub instytucje prawa cywilnego mogą być stosowane na gruncie ubezpieczeń społecznych tylko na podstawie wyraźnego przepisu prawa ubezpieczeń społecznych. Autonomiczność i odrębność przepisów prawa ubezpieczeń społecznych wobec przepisów prawa cywilnego sprawia, iż na gruncie stosunków ubezpieczenia społecznego dopuszcza się tylko na zasadzie wyjątku stosowanie wskazanych expressis verbis regulacji cywilistycznych. W uzasadnieniu wyroku z dnia 14 grudnia 2005 roku, III UK 120/05 (OSNP 2006 nr 21-22, poz. 338) wykluczono możliwość wykładania przepisów prawa ubezpieczeń społecznych z uwzględnieniem reguł słuszności (zasad współżycia społecznego), podobnie jak w wyroku z 23 października 2006 roku, I UK 128/06 (OSNP 2007 nr 23-24, poz. 359), w myśl, którego do złagodzenia rygorów prawa ubezpieczeń społecznych nie stosuje się aniart. 5 KC, aniart. 8 KP., bo przepisy prawa ubezpieczeń społecznych mają charakter przepisów prawa publicznego. Rygoryzm prawa publicznego nie może być zaś łagodzony konstrukcją nadużycia prawa podmiotowego przewidzianą wart. 5 KClub wart. 8 KP. Zarzut ten (nadużycia prawa podmiotowego, albo czynienia ze swego prawa podmiotowego użytku niezgodnego z zasadami współżycia społecznego lub społeczno-gospodarczym przeznaczeniem prawa) w sprawie z zakresu ubezpieczeń społecznych musiałby być odniesiony do czynności organu rentowego, który - wydając decyzję - nie korzysta ze swoich praw podmiotowych (regulowanych prawem prywatnym -Kodeksem cywilnymlubKodeksem pracy), lecz realizuje ustawowe kompetencje organu władzy publicznej. b/ w uchwale siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 21 kwietnia 2010 roku,w sprawie II UZP 1/10 stwierdzono, iż Zakład Ubezpieczeń Społecznych nie jest uprawniony do kwestionowania kwoty zadeklarowanej przez osobę prowadzącą pozarolniczą działalność jako podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne, jeżeli mieści się ona w granicach określonychustawą z dnia 13 października 1998 roku o systemie ubezpieczeń społecznych(t.j. Dz.U.2017 poz. 1778). W uchwale wprost wskazano, iż do tych stosunków prawnych nie stosuje się przepisów prawa cywilnego. 5.2 Optyka praw podstawowych Unii Europejskiej -praworządność jako podstawowa zasada Unii. Praworządność jest prawnie wiążącą zasadą unijna. Jest jednomyślnie uznawana za jedną z podstawowych zasad właściwych dla wszystkich systemów konstytucyjnych państw członkowskich Unii Europejskiej (dalej UE ) i Rady Europy. Na długo przed zamieszczeniem wyraźnego odniesienia do zasady praworządnościw traktatach UE1 Trybunał Sprawiedliwości w wyroku z 1986 roku w sprawie „Les Verts” podkreślił, że UE jest „wspólnotą prawa, w związku z czym zarówno działania jej państw członkowskich, jak instytucji podlegają kontroli w zakresie zgodności z kartą konstytucyjną, jaką jest traktat WE”2. W swoim orzecznictwie Trybunał wskazuje, że praworządność jest źródłem zasad, które w pełni mogą być dochodzone na drodze sądowej i mają zastosowaniew systemie prawnym UE. Trybunał podkreśla również, że zasady te są ogólnymi zasadami prawa wynikającymi z tradycji konstytucyjnych wspólnych dla państw członkowskich. Istotne znaczenie ma zasadapewności prawa, która wymaga między innymi, żeby przepisy były jasne i przewidywalne oraz żeby nie mogły zostać zmienione retrospektywnie.Trybunał podkreślił znaczenie pewności prawa, stwierdzając, że w świetle zasad pewności prawa i ochrony uzasadnionych oczekiwań [...] skutki prawodawstwa powinny być jasne i przewidywalne dla tych, którzy mu podlegają [...]”3. Tym samym w optyce standardów państwa prawa oraz unijnej zasady praworządnościuznaniowa i wsteczna weryfikacjapodstawy wymiaru świadczeń przez ZUS narusza tę zasadę. Analiza orzecznictwa wskazuje na niespójne orzecznictwo i stosowaniead hocdo stosunków ubezpieczeniowychkodeksu cywilnegopoprzez klauzulę zasad współżycia społecznego w ramach oceny decyzji ZUS. Z jednej bowiem strony jednolite orzecznictwo Sądu Najwyższego uznaje za niedopuszczalne stosowanie klauzul prawa prywatnego do kontroli decyzji w przedmiocie rent i emerytur z drugiej natomiast strony orzecznictwo używa tej samej klauzuli zasad współżycia społecznego do odmowy wypłaty zasiłku pracownikom, w sytuacjigdy żadna norma stanowiąca podstawę kontrolowanej decyzji ZUS nie ustanawia odniesienia do prawa prywatnego.Taki sposób interpretacji ignoruje fakt, iż z treściart. 1 KCnie wynika aby organ ubezpieczeniowy- ZUS, wchodził w zakres podmiotowy tejże regulacji, brak również normy pozwalającej stosować do tych stosunkówkodeksu pracy. Zatem zarówno z treścikodeksu pracyikodeksu cywilnego, oraz odrębności stosunku ubezpieczeniowego od innych stosunków prawnych wynika jednoznaczny brak możliwości dowolnego stosowania klauzul generalnych zawartych w tychże kodeksach.Jak wskazuje Sąd Najwyższy w uchwale z 21 kwietnia 2010 roku4, kompetencji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych do dokonywania ocenw zakresie sposobu wykonywania przez ubezpieczonego jego prawa nie można się zatem ani domyślać, ani wywodzić ich wyłącznie, z kardynalnych wartościi zasad obowiązującego systemu ubezpieczeń społecznych.Zastosowanie narzędzi ze sfery prawa prywatnego (klauzul sprawiedliwości ) przez organ państwaw sferze prawa publicznego narusza fundamentalne zasady sytemu prawa. ZUS może podważyć każda umowę według arbitralnych kryteriów. 6.Zakres zastosowania klauzuli generalnej zasad współżycia społecznego w ramach sądowej weryfikacjidecyzji ZUS5. ZUS w zaskarżonej decyzji odwołuje się do poczucia sprawiedliwości, które sprzeciwia się ustaleniu wynagrodzenia dla ubezpieczonej w wysokości wynikającej z umowy o pracę. Dlatego też Sąd przeprowadza poniższe analizy. Pojęcie „zasady współżycia społecznego” występuje zarówno wKodeksie cywilnym(art. 5), jak i wKodeksie pracy(art. 8) i jest ono klauzulą generalną. Za klauzulę generalną uważa się zwroty niedookreślone zawarte w przepisach prawa, które odsyłają do norm i ocen pozaprawnych oraz pozwalają organom stosującym prawo na podejmowanie w poszczególnych sytuacjach różnych decyzjiw sprawie interpretacji i stosowania określonych norm prawnych, w zależności od potrzeb konkretnej sprawy, a także na indywidualne potraktowanie każdego konkretnego przypadku. Odesłanie do tych zasad w formie klauzul generalnych ma zapewnić elastyczność w stosowaniu prawa i indywidualną ocenę każdej sprawy. Nie można czynić ze swego prawa użytku, który byłby sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub zasadami współżycia społecznego. Takie działanie lub zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony (art. 8 KP). Przepis ten określa granice wykonywania praw podmiotowych przez pracownikai pracodawcę. Prawem podmiotowym jest wynikająca ze stosunku prawnego możność postępowania danego podmiotu w sposób określony przez normy prawne. Przepis w/w stwarza stronie stosunku pracy możliwość efektywnej obrony swoich praw, w sytuacji gdy podjęte przez uprawnionego działanie wprawdzie mieści się w ramach prawa podmiotowego, jednak sposób jego realizacji jest sprzecznyz zasadami współżycia społecznego. Zdaniem Sądu należy wskazać, iż analiza przepisów ustawy systemowej(art. 18-20) wskazuje, iż ustawa określa jednoznaczne zasady ustalania zasiłków. Natomiast ustawa z dnia 25 czerwca 1999 roku o świadczeniach pieniężnychz ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa6 milczy w przedmiocie możliwości weryfikacji wynagrodzenia, jako podstawy ustalania wysokości składki ZUS.Art. 3 pkt 3 ustawy zasiłkowej wskazuje, iż (wynagrodzenie) przychód pracownika stanowi podstawę wysokości zasiłku. Jednak praktyka orzecznicza ZUS ujawniona także w zaskarżonej decyzji kreuje uzupełnienie normy o treści: ,,pod warunkiem, iż wynagrodzenie pracownika jest godziwe i nie jest nadmierne” wprowadzając do praktyki stosowania prawa klauzulę słuszności. Próbując dokonać odpowiedzi na pytanie, czy istnieje możliwość stosowania klauzuli generalnej zasad współżycia społecznego pochodzącejzkodeksu cywilnegodo oceny stosunku ubezpieczeniowego należy wskazać argumenty przeciw takiemu rozwiązaniu (oprócz wskazanego powyżej argumentu dotyczącego modyfikacji zakresuart. 1 KC): - sprzeciwia się temu kwalifikacja stosunku ubezpieczeniowego jako stosunku publiczno-prawnego do którego nie stosuję się przepisów prawa prywatnego7,a w konsekwencji powstaje brak normy kompetencyjnej pozwalającej na zastosowanie normy prawa prywatnego do takiego stosunku prawnego8. -brak istnienia prawa podmiotowego po stronie organu państwa jakim jest ZUS, do którego ochrony można by zastosować przepisy prawa prywatnego9(funkcję ochronną zasad współżycia społecznego podkreślają wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 17 września 1971 roku,10oraz 19 stycznia 1998 roku11. Jak wskazuje M. Pyziak- Szafnicka12 „…niedopuszczalność oceny stosunkówo charakterze publicznoprawnym przez pryzmatart. 5 k.c.wydaje się dość oczywista; w praktyce najczęściej chodziłoby bowiem o uznanie, że organ administracji, żądając spełnienia określonej daniny publicznej, dopuszcza się nadużycia w wykonywaniu swej funkcji…”. Trybunał Konstytucyjny w swoim orzecznictwie, odnosząc sięsensu strictedo wartości normatywnejart. 5 k.c.wskazał jednoznacznie na jej umocowanie w systemie prawa cywilnego13. Trybunał wskazał ponadto, iż ma ona zastosowanie do obrotu cywilnoprawnego oraz, iż jest ona normą o dużym stopniu ogólności. W tym kontekście wypada podkreślić na wątpliwość w stosowaniu tej normy przez ZUS do oceny wykonanych, ważnie zawartych umów. Jak wskazał Sąd Najwyższy14 przepisart. 5 k.c.(…) nie może wpływać na wykładnię normy prawa materialnego, określającej treść prawa podmiotowego. (...) Dopiero stwierdzenie istnienia takiego prawa i czynienia z niego użytku przez uprawnionego może być oceniane na podstawieart. 5 k.c.Takie założenie prowadzi do powszechne uznanego w orzecznictwie Sądu Najwyższego, iż klauzula zart. 5 k.c.nie ma charakteru nadrzędnego w stosunku do pozostałych przepisów prawa: "przez odwołanie się do społeczno-gospodarczego przeznaczenia prawa, czy zasad współżycia społecznego nie wolno podważać mocy obowiązującej przepisów prawnych"15. W ocenie Sądu ocena skuteczności umowy o pracę poprzez zasady dekodowane z prawa cywilnego, prawa pracy czy z systemu prawa tworzy stan bezkrytycznie dowolności w stosowaniu prawa. Nie istnieje przewidywalne prawo i decyzja sędziowska w tej materii. Oto sądy, które bezwzględnie zakazują stosowania zasad współżycia społecznego, aby przyznać ubezpieczonemu prawo do emerytury gdy brakuje mu 1 dnia do stażu pracy w sytuacji rzeczywistych lub wyobrażonych zagrożeń budżetu Państwa (ZUS) są zdolne do zmiany zakresu stosowaniaKodeksu Cywilnego(k.c.) iKodeksu Pracy(k.p.) czy też wprost kreowania z zasad sytemu kompetencji ZUS. Klauzula ogólna jako uprawnienie przyznane władzy państwowej tj. organom ZUS oznacza zanegowanie przewidywalności prawa. ZUS przy braku ustawowych ograniczników i kryteriów ustalenia wynagrodzenia będąc organem władzy publicznej kieruje się kryterium własnych korzyści i może ustalać dowolnie wynagradzanie pracownika jako podstawę składki. Zmienia to w sposób oczywisty system ubezpieczeń (zakres gwarancji) przy milczeniu ustawodawcy. Zdaniem Sądu ZUS w realiach niniejszej sprawy nie udowodnił dlaczego kwota wynagrodzenia ustalona w umowie miałaby być wynagrodzeniem niegodziwym dla odwołującej i narusza poczucie sprawiedliwości. 7. W stanie faktycznym sprawy umowa o pracę była wykonywana, jej treść w żadnym elemencienie była sprzeczna z ustawą,a w szczególności w zakresie wysokości wynagrodzenia. Pracodawca nie będący podmiotem publicznym, nie miał ograniczeń formalnych w ustaleniu wysokości wynagrodzeń z pracownikiem i nie był objęty ustawą „kominową”. ZUS pobrał składkę od wynagrodzenia umownego i nie kwestionował wówczas treści umowy. Stan niezdolności do pracy warunkujący ziszczenie się obowiązku wypłaty świadczenia ubezpieczeniowego po stronie ubezpieczonej nie był pozorny. System ubezpieczeń społecznych wbrew twierdzeniom ZUS opiera się na nieekwiwalentności świadczeń w relacji do składki. W systemie ubezpieczeń ryzyka zdarzeń, nawet te o większej przewidywalności wystąpienia zdarzenia, dają co do zasady prawo do świadczeń i objęcia ubezpieczeniami społecznymi Praktyki orzecznicze ZUS sytuują się w logice obrony Skarbu Państwai oznaczają ,iżuprawnienia właściwe dla równych podmiotów ze sfery prawa prywatnego zostają zostaje przeniesiona do sfery publicznoprawnej jako podstawa kreacji uprawnień organów państwa (ZUS) poprzez sytuacjonistyczne orzeczenia Sądu Najwyższego. Tego rodzaju orzecznicza kreacja w hybrydowym postępowaniu przed sądem powszechnym, który kontroluje decyzje administracyjną jest podstawą bezprawnych działań organu państwa wobec obywateli.Zamiast- jeśli istniałaby taka potrzeba- znowelizować prawo ustawodawcy- judykatura nie rozumiejąc swojej roli wynikającej zKonstytucjii praw -zasad podstawowych Unii Europejskiej – jako obrońcy tychże zasad - kreuje uprawnienia dla ZUS tworząc nieprzewidywalne prawo. Takie prawo nie spełnia jednak żadnego standardu normatywnego reguły. Tak jak pisze L. Alexander, jeśli prawo jest odpowiedzią na niepewnośći spory dotyczące moralności […], to prawo, które jest nieformalne –które inkorporuje zasady moralne lub się do nich odnosi, choć ich sposób zastosowania jest niepewny i budzący spory –do niczego się nie nadaje16. Jeśli umowa o prace jest wykonywana, to nie jest pozorna. Na gruncie zasad unijnych ZUS jak i Sąd nie ma normatywnych kryteriów oceny dopuszczalności, racjonalności zatrudniania pracowników, badania ich kwalifikacji i przyznawanego im wynagrodzenia, zważywszy, iż w momencie ubezpieczenia jako podmiot specjalistyczny dysponujący odpowiednim aparatem, ZUS przyjął i akceptował składkę obliczona od zakwestionowanej podstawy. Z pozycji przedsiębiorcy wbrewart.22 Konstytucjiw zw. zart.8 Konstytucji, ustalone dla pracownika wynagrodzenie ponad minimalne podlega weryfikacji ale tylko wtedy gdy nastąpi ryzyko ubezpieczeniowe. Nie istnieje przez takie praktyki organu państwa żadna przewidywalna norma zachowania stron stosunku pracy zgodnego z prawem bo owo prawo (treść) definiuje in concreto organ ZUS . Oceniając podstawę kompetencyjną ZUS do oceny ważności umowy o pracę pracownika na potrzeby ubezpieczeń społecznych należy mieć na uwadze wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 lipca 2012 roku III PK87/11. Wyrok ten wskazuje, iż Sędzia nie może stosować ustaw bez uwzględnienia kontekstu konstytucyjnego.Konstytucjajest bowiem najwyższym prawem Rzeczypospolitej Polskiej, a jej przepisy stosuje się bezpośrednio, chyba żeKonstytucjastanowi inaczej (art. 8 Konstytucji). Nie ma przepisówKonstytucji, które wyłączałyby jej bezpośrednie stosowanie przez sądy. Sąd stosujeKonstytucjew jednostkowej sprawie i może odmówić stosowania przepisu ustawy lub rozporządzenia, leżeli stwierdzi lego sprzeczność z prawem hierarchicznie wyższym. Nie narusza to kompetencji Trybunału Konstytucyjnego, który ma inny przedmiot orzekania (art. 188 Konstytucji). Orzeka on o przepisie prawnym w zakresie jego zgodności z aktem wyższego rzędu, a nie o stosunkach społecznych, które ten przepis reguluje (..). Obowiązkiem sądów jest wymierzanie sprawiedliwości (art. 10 ust. 2, art. 175 ust. 1 Konstytucji), przy czym sędziowie podlegają tylkoKonstytucjioraz ustawom (art. 178 ust. 1 Konstytucji). Działając w tym zakresie działają oni na podstawie i w granicach prawa, czego wymagaart. 7 Konstytucji. Zgodnie zart. 9 i art. 91 Konstytucjioraz art. 4 ust. 3 i art. 6 Traktatu o Unii Europejskiej (TUE) prawa podstawowe Unii Europejskiej mają charakter praw bezpośrednio stosowalnych. W takiej sytuacji każdy sędzia krajowy z powołaniem się na zasadę efektywnej kontroli sądowej ma nie tylko prawo, ale obowiązek pominąćw procesie sądowego stosowania prawa, ustawy oraz praktyki sprzeczne z zasadami podstawowymi Unii Europejskiej17 . Uznając zatem, iż nie istnieją żadne normatywne kryteria weryfikacji podstawy wymiaru składki po stronie organu rentowego, jak i podstawy do uznania pozorności czy niezgodności z prawem ustalonego wynagrodzenia o pracę dla ubezpieczonej,a decyzja naruszaart.2, art.22w zw. zart.8 Konstytucjioraz w/w zasady podstawowe Unii Europejskiej,orzeczono w trybieart. 47714§ 2 k.p.c. 1Pierwsze odniesienie do praworządności (rządów prawa) zamieszczono w preambule do traktatu z Maastricht z 1992 r. W traktacie z Amsterdamu odwołano się do praworządności (państwa prawnego) w art. 6 ust. 1 zasadniczo w ten sam sposób, co w obecnym art. 2 Traktatu UE. 2Wyrok z 1986 r. w sprawie C-294/83 „Les Verts” przeciwko Parlamentowi Europejskiemu, Rec. s. 01339, pkt 23. 3Wyrok z 1981 r. w sprawach połączonych 212 do 217/80 Amministrazione delle Finanze przeciwko Salumi , Rec. s. 2735, pkt 10. 4 Uchwała Sądu Najwyższego z dnia 21 kwietnia 2010 r. (sygn. akt II UZP1/11, LEX nr 575822). 5 Zob. M. Przysucha, Rola klauzuli generalnej zasad współżycia społecznego w sądowej kontroli decyzji ZUS. 6Ustawa z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwajednolity tekst Dz. U. 2014 r. poz. 159, 7 uchwała 7 Sędziów SN z dnia 21 kwietnia 2010 r. (II UZP 1/10, OSNP 2010 nr 21-22, poz. 267), 8 Uchwała Sądu Najwyższego z dnia 4 września 1992 r., II UZP 17/92, OSNCP 1993 nr 6, poz. 91, 9 wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 października 2006 r., I UK 128/06, OSNP 2007 nr 23 24, poz. 359 10 17 września 1971 r., III PRN 77/71, OSNPG Nr 7/1972, poz. 41, 19 stycznia 1998 r., I CKN 424/97, OSN 9/98 11 Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 września 1971 r.,sygn. III PRN 77/71, oraz Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 stycznia 1998 r., sygn. I CKN 424/97. M. Pyziak- Szafnicka System Prawa Prywatnego, System Prawa Prywatnego, Komentarz doart. 5 k.c., t. 1 red. M. Safjan, Warszawa, 2012 Legalis, Komentarz doart. 5, 13 Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 17 października 2000 r. sygn. akt SK 5/99, OTK 2000/7/254, Dz.U.2000/88/990, 14 wyrok SN z 31 marca 2000 r., II CKN 749/98, OSN nr 7-8/2000, 15 Wyrok SN z 22 września 1997 r., OSNCP Nr 5/1998, poz. 80, 16 M. Matczak, SUMMA INIURIA, O błędzie formalizmu w stosowaniu prawa, s.118,Warszawa 2007. 17 TS przyjmuje metodę niestosowania, a nie unieważniania prawa krajowego sprzecznego prawem wspólnotowym. Szerzej w kwestii prymatu prawa wspólnotowego nadkonstytucjamikrajowymi, zob. Z. Brodecki (red.) Europa sędziów,Warszawa 207 s.5-53.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Częstochowie date: '2022-11-04' department_name: IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Marek Przysucha legal_bases: - art. 10 ust. 2, art. 175 ust. 1 Konstytucji - art.58 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 roku Kodeks cywilny - art.10 § 2 Kodeksu Pracy - art. 84 ust. 1i 8c, art. 85 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych - art. 477 recorder: starszy sekretarz sądowy Małgorzata Kłosowicz signature: IV U 554/22 ```
155500000000503_I_ACa_000024_2016_Uz_2016-04-14_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I ACa 24/16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 14 kwietnia 2016 roku Sąd Apelacyjny w Szczecinie I Wydział Cywilny w składzie następującym: Przewodniczący: SSA Ryszard Iwankiewicz Sędziowie: SA Artur Kowalewski SA Małgorzata Gawinek (spr.) Protokolant: st. sekr. sądowy Olga Sikorska-Łatacz po rozpoznaniu w dniu 31 marca 2016 roku na rozprawie w Szczecinie sprawy z powództwa(...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąwS. przeciwko "(...)" spółce z ograniczoną odpowiedzialnością wK. o ustalenie na skutek apelacji pozwanej od wyroku Sądu Okręgowego w Koszalinie z dnia 7 września 2015 roku, sygn. akt VI GC 75/12 uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Koszalinie, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcieo kosztach postępowania apelacyjnego. Małgorzata Gawinek Ryszard Iwankiewicz Artur Kowalewski Sygn. akt I ACa 24/16 UZASADNIENIE Powód- (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnościąwS.pozwem złożonym 9 sierpnia 2012 roku, wniósł o ustalenie istnienia miedzy powódką a pozwaną –(...)spółką z ograniczoną odpowiedzialnością wK., stosunku dzierżawy nieruchomości będących w użytkowaniu wieczystym pozwanej o łącznej powierzchni 105530 m( 2), położonych przyul. (...)wK., stanowiących działki o numerach ewidencyjnych;(...), opisanych w księgach wieczystych prowadzonych przez Sąd Rejonowy w Kołobrzegu, V Wydział Ksiąg Wieczystych, za numerami:(...),(...),(...),(...),(...),(...), objętych zawartą między stronami dnia 24 stycznia 2008 rokuumową dzierżawy nr (...), na warunkach określonych w tej umowie, z późniejszymi jej zmianami; ewentualnie, w przypadku nieuwzględnienia tego żądania – ustalenia orzeczeniem, że oświadczenie woli pozwanej z 25 czerwca 2012 roku o wypowiedzeniu w trybie natychmiastowymumowy dzierżawy nr (...)jest nieważne lub bezskuteczne. Powód złożył też wniosek o zasądzenie na jego rzecz kosztów postępowania według norm przepisanych. Sprawa została zarejestrowana w Sądzie Okręgowym w Koszalinie pod sygnaturą VI GC 75/12. Pozwany wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie na jego rzecz kosztów postępowania według norm przepisanych, wskazując na skuteczność swojego wypowiedzenia przedstawionej w pozwie umowy. Powód nadto wniósł pozew z 23 sierpnia 2012 roku, w którym domagał się ustalenia nieważności postanowień podpisanego w dniu 2 września 2010 rokuaneksu nr (...)doumowy dzierżawy nr (...)z 24 stycznia 2008 roku oraz zasądzenia na jego rzecz kosztów postępowania według norm przepisanych. Sprawa została zarejestrowana w Sądzie Okręgowym w Koszalinie pod sygnaturą VI GC 82/12. Pozwany wniósł o oddalenie tego powództwa i połączenie tej sprawy do wspólnego rozpoznania ze sprawą o sygn. akt VI GC 75/12. Sąd Okręgowy w Koszalinie w dniu 13 listopada 2012 roku, na podstawieart. 219 kpcpołączył sprawy o sygn. akt VI GC 75/12 i VI GC 82/12 do wspólnego rozpoznania. Wyrokiem z 7 września 2015 Sąd Okręgowy w Koszalinie: - ustalił, żeaneks nr (...)z 02.09.2010 r. doumowy dzierżawy nr (...)z 24.01.2008 r. łączącej(...) spółkę z ograniczoną odpowiedzialnościąwS.a(...)spółką z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą wK.jest nieważny (pkt I); - stwierdził, że istniejeumowa dzierżawy nr (...)z 24.01.2008 r. łącząca(...) spółkę z ograniczoną odpowiedzialnościąz siedzibą wS.i(...)spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą wK.(pkt II); - zasądził na rzecz powoda od pozwanego kwotę 69.190,00 zł tytułem kosztów postępowania, w tym kwotę 14.434 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego (pkt III). Sąd ten ustalił, że 24 stycznia 2008 roku powód zawarł zespółką (...) S.A.z siedzibą wK.(dalej:(...))umowę dzierżawy nr (...), której przedmiot stanowiło wydzierżawienie powodowi nieruchomości „będących w użytkowaniu wieczystym pozwanego”, o łącznej powierzchni 105530 m2, położonych przyulicy (...)wK., stanowiących działki o numerach ewidencyjnych:(...), opisanych w księgach wieczystych o numerach:(...),(...),(...),(...),(...),(...). Następnie, na podstawie umowy sprzedaży prawa użytkowania wieczystego gruntu wraz z własnością budynków, budowli i urządzeń oraz umowy przenoszącej prawo użytkowania wieczystego gruntu z 17 sierpnia 2009 roku, sporządzonej w formie aktu notarialnego, w prawa i obowiązki(...)wstąpił pozwany. W treści Aneksu doumowy dzierżawy nr (...)z 24 stycznia 2008 roku, którego stronami były strony niniejszego sporu, w § 2 uzgodniono, tekst jednolity umowy dzierżawy i wyrażono wolę związania stron umową, począwszy od 1 października 2009 roku. Umowa zawarta została w formie pisemnej z datą pewną; według Sądu Okręgowego umowa ta nie określała na jaki okres została zawarta. Strony uzgodniły (§ 11.2), że wszelkie zmiany do umowy wymagają formy pisemnej z datą pewną, pod rygorem nieważności. Sąd pierwszej instancji ustalił też, że 2 września 2010 roku strony podpisałyAneks nr (...)do umowy dzierżawy, celem uzupełnienia i ujednolicenia treści załącznika nr 2 i 5 do umowy dzierżawy, z uwzględnieniem wzajemnych interesów i potrzeb. Aneks ten nie zawierał daty pewnej. Według ustaleń Sądu Okręgowego zgodnie z umową dzierżawy powód użytkuje nabrzeże węglowe przez 9 miesięcy w roku; wyraził zgodę na czasowe wyłączenie nabrzeża(...)przez okres od 15.06 do 15.09 każdego roku celem umożliwienia funkcjonowania tam terminala pasażerskiego, co wedle powoda w praktyce okazało się rozwiązaniem niekorzystnym z punktu widzenia rozwoju Portu. Powód prowadzący od 1995 r. działalność jako spedytor portowy i agent morski transportowy, wykonujący czynności przeładunkowe na rzecz różnych podmiotów, zawierając umowę dzierżawy z pozwanym, działalność którego ma charakter działalności użyteczności publicznej (non profit) , stosownie do przepisuart. 6 ust. 2 ustawy z dnia 20 grudnia 1996 r. o portach i przystaniach morskich(Dz. U. z 2002r. Nr 110, poz. 967 ze zm.) świadczy usługi zaspokajające potrzeby elementarne, absolutne, podstawowe i występujące powszechnie - zobowiązał się do utrzymania wydzierżawionej powierzchni Portu wK.we właściwym porządku, składowania towarów i materiałów w wyznaczonych miejscach oraz bieżącego usuwania odpadów wytworzonych w trakcie prowadzonej działalności gospodarczej. W treści § 2 pkt 2 i 3 umowy dzierżawy z 1 października 2009 roku, powód zobowiązał się do wykorzystywania Portu zgodnie z jego przeznaczeniem gospodarczym ze względu na cel, któremu ma on służyć oraz zasadami współżycia społecznego. Szczegółowy zakres obowiązków powoda związanych z używaniem przedmiotu dzierżawy strony zawarły w treści § 2 i 3 umowy dzierżawy. W treści § 4 umowy, strony uzgodniły wysokość miesięcznego czynszu dzierżawnego określając go na kwotę 31.000 zł netto. Strony uzgodniły jednocześnie obniżenie stawki miesięcznej czynszu dzierżawnego w okresie od 01 października 2009 roku do 31 stycznia 2011 roku do kwoty 22.500 zł netto - pod warunkiem, że powód poczyni nakłady inwestycyjne na przedmiot dzierżawy w postaci remontu torowiska, wybudowania magazynu, wyburzenia budynku między elewatorami oraz wyburzenia magazynu o powierzchni użytkowej 1500 m( 2). Strony uzgodniły także, że w razie nie wywiązania się przez powoda z obowiązku poczynienia nakładów inwestycyjnych na Port, pozwany obciąży go różnicą między kwotą czynszu pomniejszonego, a kwotą zryczałtowaną w wysokości 70.000 zł netto, pomnożoną przez liczbę miesięcy trwającej obniżki. Strony uzgodniły w § 6 umowy, że wydzierżawiającemu przysługiwać będzie prawo rozwiązania umowy ze skutkiem natychmiastowym, po bezskutecznym upływie dodatkowego, wyznaczonego na piśmie, miesięcznego terminu w przypadkach gdy - dzierżawca naruszy istotne postanowienia umowy, w szczególności w zakresie przyjętych na siebie obowiązków lub będzie używał przedmiot umowy niezgodnie z przeznaczeniem, a także – korzystając z Portu, wykraczał będzie w sposób rażący lub uporczywy przeciwko obowiązującemu prawu , będzie zalegał z zapłatą czynszu lub opłat za dwa pełne okresy płatności. Strony postanowiły, że dzierżawcy będzie przysługiwało prawo do odstąpienia od umowy w terminie do 31 grudnia 2014 roku za zapłatą wydzierżawiającemu odstępnego w wysokości równej sześciokrotności czynszu dzierżawnego obowiązującego w dacie złożenia oświadczenia; uzgodniły też sposób rozliczenia nakładów inwestycyjnych na Port. Sąd ustalił, że w trakcie realizacji umowy powód przeprowadził remont torowiska; 8 kwietnia 2010 roku Urząd Transportu Kolejowego wydał świadectwa dopuszczenia torowiska do eksploatacji; strony sporne są co do rozliczenia kosztów tego nakładu. Jednocześnie Sąd Okręgowy stwierdził, że powód nie wykonał pozostałych, uzgodnionych w treści umowy, zobowiązań w przedmiocie nakładów inwestycyjnych. Pozwany 20 listopada 2011 roku domagał się od powoda doręczenia - zgodnie z § 3 pkt 1 - dokumentacji potwierdzającej wykonywanie przeglądów i remontów technicznych, obiektów budowlanych i urządzeń, w szczególności kanalizacji deszczowej, placów składowych przyległych do nabrzeży(...)i(...)(§3 pkt 2), doręczenia dokumentacji potwierdzającej usuniecie uszkodzeń nabrzeża(...), powstałych na skutek upuszczania kamieni podczas przeładunków (pisma powoda z 22.06.2011 i 5.07.2011 r.), doręczenia dokumentacji potwierdzającej wykonanie zabezpieczeń magazynów (§ 3 pkt 3 i pkt 8), bieżącego usuwania odpadów poładunkowych (§3 pkt 3 w zw. z art.173 pkt 1 lit b i c ustawy o ochronie środowiska - pisma pozwanego z 18.10. 1 16.11. 2011 r.), usuwania składowanych towarów w celu umożliwienia naprawy oświetlenia (pismo pozwanej z 6.10.2011 r.), wyposażenia Portu w urządzenia ppoż. (§ 3 pkt 3 i pkt 8 - pisma pozwanej z 6.09.2011r. i 10.10.2011 r.). Sąd stwierdził przy tym, że pozwany zaprzeczył, że wskutek jakoby zwiększenia ilości przeładunków, wskutek działań powoda, uzyskał zwiększony przychód o 863.85% w stosunku rocznym; pozwany podał jednocześnie, że w roku 2010 obliczył opłatę tonażową w łącznej kwocie 152.504.42 zł, a w roku 2011 249.199.98 zł, co oznacza proporcjonalny wzrost tej opłaty o 63.4 % w stosunku do roku 2010. Z dalszych ustaleń Sądu Okręgowego wynika, że w ramach podjętych zobowiązań umownych (§ 3 pkt 6) powód wykonał częściowe pogłębienie dna kanału portowego od styku nabrzeża krótkiego(...)z nabrzeżem(...), do styku nabrzeża(...)oraz(...), na szerokości 12-14 metrów od ścianek nabrzeży umożliwiając w ten sposób wpływanie do Portu statków o głębokości do 6 metrów. Powód wykonał także w trakcie realizacji umowy następujące czynności mające na celu utrzymywanie przedmiotu dzierżawy w należytym stanie: okresowe kontrole budynków wielkopowierzchniowych w zakresie konstrukcyjno-budowlanym; okresowe i roczne przeglądy stanu technicznej sprawności obiektów budowlanych i wielkopowierzchniowych, także w aspekcie sanitarnym; przegląd roczny nabrzeży –(...),(...),(...)i(...); kontrolę pomiaru pochylenia ścianki nabrzeża(...). Zgromadzenie Wspólników pozwanej spółki 8 maja 2012 roku, podjęło uchwałę nr 15.2012 o wyrażeniu zgody na podjęcie przez zarząd spółki działań zmierzających do rozwiązania umowy z powodem na podstawie § 6 pkt1 umowy dzierżawy. W piśmie datowanym na 17 maja 2012 roku, pozwany zarzucił powodowi rażące naruszanie zasad lojalnego i rzetelnego współdziałania oraz istnienie uzasadnionych podstaw do uznania za celowe niewywiązywanie się z przyjętych na siebie obowiązków umownych i na podstawie § 6 pkt 1 ppkt a i b umowy dzierżawy, wezwał powoda do zrealizowania wymienionych w punktach a do i obowiązków, szczegółowo wskazanych w piśmie, w terminie miesięcznym, pod rygorem wypowiedzenia umowy. Powód 28 czerwca 2012 otrzymał pisemne oświadczenie woli pozwanego z 25 czerwca 2012 roku, o rozwiązaniu umowy dzierżawy w trybie natychmiastowym. Jako podstawę prawną dokonanego rozwiązania umowy pozwany wskazał § 6 ust.1 pkt a i b umowy dzierżawy, zarzucając powodowi naruszenie istotnych postanowień umowy przez rażące i uporczywe występowanie przeciwko obowiązującemu prawu w zakresie korzystania z Portu i wskazując na niewykonanie zobowiązań ciążących na powodzie w świetle umowy dzierżawy, a konkretnie nie doręczenie harmonogramu realizacji zaleceń pokontrolnych na torowisku, wskazanych wprotokole nr (...)(§ 4 pkt 2 lit. a); niedoręczenie na piśmie założeń niezbędnych w celu uzyskania przez pozwanego warunków zabudowy od Konserwatora Zabytków, związanych z wyburzeniem budynku(...)i budową w tym miejscu magazynu lekkiej konstrukcji miedzy zabytkowymi elewatorami (§ 4 pkt 2 lit. c); niedostarczenie dokumentacji potwierdzającej wykonywanie przez powoda inwestycji polegającej na wybudowaniu magazynu na rampie przy bocznicy kolejowej (§4 pkt 2 lit. b); nieprzedstawienie propozycji wykonania innych inwestycji wraz ze szczegółowym harmonogramem i wszelkimi dokumentami wymaganymi przepisami odpowiednich ustaw - w miejsce inwestycji uzgodnionych w umowie dzierżawy (protokół ze spotkania w dniu 26.08.2011 r.); niedoręczenie dokumentacji potwierdzającej wykonywanie obowiązku zachowywania sprawności technicznej dzierżawionego mienia; niewykonywanie na własny koszt przeglądów, konserwacji i remontów, w szczególności konserwacji i utrzymania sprawności technicznej kanalizacji deszczowej placów składowych przyległych do nabrzeża(...)i(...)(§ 3 pkt 1); niedoręczenie dokumentacji potwierdzającej usunięcie uszkodzeń nabrzeża(...), powstałych m.in. na skutek upuszczania kamieni z wysokości podczas przeładunków (§ 3 pkt 2); niedoręczenie dokumentacji potwierdzającej wykonanie zabezpieczeń magazynów, w których składowany jest pelet i środki chemiczne, uniemożliwiających dostęp do magazynów osobom nieupoważnionym, jak również dokumentacji potwierdzającą należyte zabezpieczenie przejścia pomiędzy tymi magazynami w taki sposób, aby w przypadku prowadzenia akcji gaśniczej w magazynie z peletem nie doszło do zalania wodą środków chemicznych znajdujących się w sąsiednim magazynie, co stwarza potencjalne zagrożenie znaczącego zanieczyszczenia środowiska (§ 3 pkt 3 i pkt 8). Nieusuwanie na bieżąco odpadów wytworzonych w trakcie prowadzonej działalności - co znalazło potwierdzenie w doręczonych powodowi protokołach Inspektora Ochrony Środowiska Urzędu wS.( § 3 pkt 3 w zw. z art. 1 lit. b i c ustawy o ochronie środowiska; zaprzestania nieusuwanie składowanych towarów, materiałów - drewna -w miejscu niezbędnym do zlikwidowania awarii instalacji oświetlenia Portu (§ 2 pkt 2); nieprzystosowanie dzierżawionych terenów do przepisów BHP oraz przeciwpożarowych (§3 pkt 3 i pkt 8, art. 4 ustawy o ochronie przeciwpożarowej). Sąd Okręgowy wskazując na treśćart.189 kpczważył, że interes prawny zachodzi, jeżeli sam skutek, jaki wywoła uprawomocnienie się wyroku ustalającego, zapewni powodowi ochronę jego prawnie chronionych interesów, czyli definitywnie zakończy spór istniejący lub prewencyjnie zapobiegnie powstaniu takiego sporu w przyszłości; istnienie interesu prawnego przyjmuje się zawsze, gdy istnieje niepewność stanu prawnego lub gdy stronie nie przysługuje droga procesu o świadczenie, a strona przeciwna kwestionuje jej prawo lub stosunek prawny. Przenosząc powyższe na grunt rozpoznawanej sprawy Sąd orzekający w pierwszej instancji stwierdził, że oświadczenie woli w przedmiocie rozwiązania łączącej strony umowy dzierżawy z 1.10.2009 r. wywołało po stronie powoda stan niepewności, co do tego czy umowa nadal strony łączy, podobnie jakAneks nr (...)do ww. umowy, który w ocenie powoda był nieważny. Sąd Okręgowy stwierdził, że strony łączyła umowa dzierżawy w rozumieniuart. 693 kc, w treści której nie został określony okres czasu na jaki została zawarta, zatem zastosowanie znajduje przepisart. 695 § 1 kc, w myśl którego dzierżawę zawartą na czas dłuższy niż lat trzydzieści poczytuje się po upływie tego terminu za zawartą na czas nieoznaczony, zatem w świetle przytoczonego uregulowania – zdaniem Sądu pierwszej instancji - należało uznać, że strony sporu łączyła umowa dzierżawy zawarta na czas określony. Jeżeli czas trwania dzierżawy jest oznaczony, obie strony mogą wypowiedzieć dzierżawę w wypadkach określonych w umowie. Sąd wskazał przy tym, że podstawową rolę przy ocenie dopuszczalności umieszczenia w umowach dzierżawy zawartych na czas oznaczony klauzuli zezwalającej na ich wypowiadanie odgrywa ocena zgodności takiej klauzuli z naturą stosunku dzierżawy, a istotnym elementem wyznaczającym naturę stosunku dzierżawy jest to, że z zasady ma ona trwać przez określony czas (art. 659 kci693 kc). Sąd Okręgowy, wskazując na poczynione w sprawie ustalenia faktyczne, stwierdził że „wolą stron umowy dzierżawy z 24.01.2008 r., obowiązującej od 1.10.2009 r. było, aby pozwany był uprawniony do rozwiązania umowy dzierżawy bez wypowiedzenia – w przypadkach enumeratywnie wymienionych w treści §6 ust.1 pkt a Aneksu do umowy - gdy dzierżawca używa przedmiotu umowy niezgodnie z przeznaczeniem lub narusza istotne postanowienia umowy, w szczególności w zakresie przyjętych na siebie obowiązków. Sąd podał, że w oświadczeniu woli z 25.06.2012 o rozwiązaniu umowy dzierżawy ze skutkiem natychmiastowym, pozwany powołał jako podstawę prawną §6 pkt 1 lit a i b umowy dzierżawy - używanie przez dzierżawcę przedmiotu umowy niezgodnie z przeznaczeniem i naruszanie przez dzierżawcę istotnych postanowień umowy, w szczególności w zakresie przyjętych na siebie obowiązków oraz - wykraczanie przez dzierżawcę w sposób rażący i uporczywy przeciwko obowiązującemu prawu w zakresie korzystania z Portu; Sąd przedstawił też podane w uzasadnieniu wypowiedzenia przyczyny podjęcia przez pozwanego tej czynności. Zdaniem Sądu Okręgowego oświadczenie woli pozwanego w przedmiocie wypowiedzenia umowy dzierżawy w trybie natychmiastowym, nie wskazuje jako przyczyny wypowiedzenia niewywiązania się dzierżawcy ze zobowiązania przyjętego w umowie dzierżawy - do poczynienia nakładów inwestycyjnych na Port. Pozwany wskazał jako przyczyny wypowiedzenia umowy – niedoręczenie dokumentów które wedle niego powód w świetle uregulowań umownych zobowiązany był powodowi doręczyć a konkretnie – niedoręczenie harmonogramu wykonania zaleceń pokontrolnych na torowisku (nakład niespornie zrealizowany przez powoda), niedoręczenie na piśmie założeń niezbędnych dla powoda celem uzyskania warunków zabudowy związanych z wyburzeniem budynku(...)i budową w tym miejscu magazynu oraz niedoręczeniem dokumentacji potwierdzającej wykonywanie magazynu na rampie przy bocznicy kolejowej, co według pozwanego naruszało zapis § 4 pkt 2a,c i b umowy dzierżawy. Zdaniem Sądu Okręgowego zatem, podniesiony w odpowiedzi na pozew zarzut niepoczynienia przez powoda nakładów inwestycyjnych na Port, uzgodnionych w umowie dzierżawy, jako nie znajdujący odzwierciedlenia w treści oświadczenia woli pozwanego z 25.06.2012 nie mógł mieć znaczenia w sprawie. Niezależnie przy tym od tego stanowiska, według Sądu pozwany tkwił w błędzie przyjmując założenie, że w świetle umowy dzierżawy łączącej strony niewywiązanie się przez powoda ze zobowiązania do poczynienia nakładów inwestycyjnych na Port uprawniałoby pozwanego do rozwiązania umowy stron bez wypowiedzenia. Powołując się na treść art.. 693§ 1 kc, Sąd stwierdził że żaden z przepisów ustawy nie obliguje dzierżawcy do czynienia nakładów rzeczowych na przedmiot dzierżawy ponad naprawy konieczne, niezbędne do zachowania przedmiotu dzierżawy w stanie niepogorszonym, związane z bieżącą, prawidłową eksploatacją przedmiotu dzierżawy, których podejmowanie leży w gestii dobrego, rozsądnego i racjonalnie gospodarującego gospodarza, a ich przeprowadzanie nie jest uzależnione od zgody wydzierżawiającego (art. 696 kc). Jednocześnie przepisy dotyczące umowy dzierżawy, mają charakter norm względnie obowiązujących, stąd też strony w granicach przysługującej im swobody kontraktowania (art. 353( 1)kc) mogą ujętą w nich materię uregulować w odmienny sposób, co wynika np. z treściart. 676 kc.Wedleart. 353( 1)kcukształtowana na podstawie woli stron umowa dzierżawy powinna być zgodna z ustawami i zasadami współżycia społecznego, natomiast jej treść nie może godzić we właściwość stosunku dzierżawy. Odnosząc powyższe kwestie do realiów tej sprawy Sąd wskazał, że zakres obowiązków dzierżawcy związanych z używaniem przedmiotu dzierżawy strony zawarły w § 3 umowy dzierżawy, zaś § 4 umowy zawiera uzgodnienia w przedmiocie czynszu dzierżawnego. Zgodnie z § 3 dzierżawca- powód, zobowiązał się do zachowywania sprawności technicznej dzierżawionych obiektów budowlanych, urządzeń itd.., poprzez wykonywanie na własny koszt przeglądów, konserwacji, remontów zgodnie z przepisamiprawa budowlanegoi technicznymi, do ponoszenia wszelkich opłat wynikających z przepisów (obecnych i wydanych w przyszłości) związanych z eksploatacją Portu, do utrzymania Portu we właściwym porządku, składowania towarów i materiałów w wyznaczonych miejscach oraz bieżącego usuwania odpadów wytworzonych w trakcie prowadzonej działalności gospodarczej, pogłębiania dna kanału portowego, atestacji dna, wykonywania sondaży dna oraz wymaganych przepisami prawa przeglądów technicznych dzierżawionych budynków i budowli, podjęcia niezbędnych działań dla ochrony Portu przed katastrofami, zniszczeniami, pożarem, zanieczyszczeniem środowiska naturalnego, kradzieżą, bezzwłocznego zgłaszania odpowiednim służbom ratowniczym i wydzierżawiającemu wszelkich zaistniałych w granicach Portu katastrof budowlanych oraz awarii i niebezpiecznych uszkodzeń powstałych w majątku wydzierżawiającego. Sąd Okręgowy stwierdził brak w treści § 3 umowy dzierżawy zobowiązania się powoda do dokonania nakładów inwestycyjnych na przedmiot dzierżawy oraz na określenie w § 4 umowy uzgodnień w przedmiocie czynszu dzierżawnego, z których to wynika, że strony ustaliły czynsz, w określnej wysokości na okres od dnia 01.10.2009 r. do dnia 31.01.2011 r., pod warunkiem, że dzierżawca w tym okresie poniesie wymienione w umowie nakłady. Jednocześnie w § 3 ust.4 umowy, strony uzgodniły, że w razie nie wywiązania się dzierżawcy z poczynienia uzgodnionych nakładów inwestycyjnych, wydzierżawiający naliczy za okres od 01.10.2009 do 31.01.2011 kwotę stanowiącą zasadniczo różnicę pomiędzy kwotą wpłaconą przez Dzierżawcę stosownie do § 4 pkt 1 niniejszej Umowy, a zryczałtowaną kwotą 70.000 zł plus 22% podatku VAT tytułem miesięcznego czynszu wynikającej ze stawki ustalonej za okres od 17.08.2009 do 30.09. 2009 pomnożoną przez liczbę miesięcy tego okresu. W razie odstąpienia od umowy przez dzierżawcę w trybie § 6 ust. 2 w terminie do 31.12.2014, za zapłatą odstępnego, wszystkie poniesione nakłady przejść miały na własność wydzierżawiającego bez obowiązku zwrotu ich równowartości lub zapłaty odszkodowania. Wysokość czynszu za okres po 31.01.2011 strony zobowiązały się ustalić - z uwzględnieniem sytuacji gospodarczej na rynku usług portowych -mocą odrębnego aneksu sporządzonego najpóźniej do 15 lutego 2011 roku, chyba że ustalą inny termin. Od 31.01.2011 do dnia ustalenia nowej wysokości czynszu lub braku takiego uzgodnienia obowiązywać miała wysokość czynszu w zryczałtowanej miesięcznej kwocie 30.000 zł plus VAT. Zdaniem Sądu taki sposób uregulowania kwestii czynszu dzierżawnego był dopuszczalny w świetleart. 693 § 2 kcw myśl którego - czynsz może być zastrzeżony w pieniądzach lub świadczeniach innego rodzaju. Może być również oznaczony w ułamkowej części pożytków. Zarówno zatem z uwagi na dyspozytywny charakter przepisów dot. umowy dzierżawy, jak i w świetle obowiązującej w gospodarce rynkowej zasady swobody umów (art. 353( 1)kc) nie było przeszkód, aby strony omawianej umowy uzależniły wysokość czynszu od określonych okoliczności zewnętrznych. Według Sądu sprzeczna z naturą dzierżawy była by umowa, w której dzierżawca zobowiązał by się do spowodowania określonego stanu rzeczy, na którego spełnienie nie ma i nie może mieć żadnego wpływu. Z wyżej przytoczonych uregulowań umownych wynika, że kwestia nakładów inwestycyjnych znalazła zgodnie z wolą stron odrębne uregulowanie w § 4 umowy i skorelowana została nie z obowiązkami dzierżawcy związanymi bezpośrednio z używaniem przedmiotu dzierżawy (te obowiązki znalazły swój wyraz w § 3 umowy dzierżaw, lecz z odrębnie uregulowanym w umowie obowiązkiem uiszczania przez dzierżawcę czynszu dzierżawnego. Zdaniem Sądu zgodzić trzeba się z powodem, że w świetle § 4 umowy - w okresie od 1.10.2009 r. do 31.01.2011 r. czynsz dzierżawny został obniżony do kwoty 22.500 zł, zamiast należnej 31.000 zł, pod warunkiem, że powód poniesie nakłady inwestycyjne na Port wymienione w ust. 4 § 4 umowy . Strony nie przewidziały w treści umowy żadnej dalej idącej sankcji względem dzierżawcy na wypadek niespełnienia przez niego zobowiązania do dokonania nakładów inwestycyjnych na Port. W świetle uregulowań zawartych w § 3 i 4 umowy dzierżawy, pozwany byłby zatem uprawniony do rozwiązania umowy bez wypowiedzenia z powodu niewywiązania się przez powoda z przyjętego na siebie zobowiązania poczynienia nakładów tylko wówczas, gdyby powód zalegał z zapłatą czynszu dzierżawnego obliczonego przez pozwanego wedle § 4pkt 4 umowy. Gdyby przyjąć za pozwanym, że w rozpatrywanej sytuacji czyli niedokonania nakładów przez dzierżawcę służyło mu uprawnienie do rozwiązania umowy w trybie natychmiastowym wówczas przyjęte przez strony rozwiązanie kwestii czynszu dzierżawnego pozbawione byłoby sensu skoro umowa miałby przestać strony obowiązywać. W ocenie Sądu poczynienie nakładów inwestycyjnych w zakresie uzgodnionym w umowie dzierżawy leżało głównie w interesie powoda jako dzierżawcy, natomiast interes pozwanego polegał nie tyle na woli uzyskania substratu w postaci nakładów wymieniowych w umowie dzierżawy (bowiem godził się na wykonanie zamiennie innych wskazanych przez powoda), lecz na uzyskaniu czynszu dzierżawnego w wysokości satysfakcjonującej, co najmniej, jak twierdził , w wysokości pokrywającej jego wydatki jako właściciela, na Port. Zdaniem Sądu istotą konfliktu interesów w niniejszej sprawie było związanie stron umową o określonym czasie trwania, która odzwierciedlała wzajemne interesy umawiających się stron, przy przyjęciu założenia ,że zapisy zawarte w § 4 umowy co do nakładów inwestycyjnych, do których zobowiązał się powód, zostaną zrealizowane bo tylko wówczas umowa ta mogła być uważana za umowę realizującą wspólne interesy. Sąd stwierdził przy tym, że umowa dzierżawy nie musi być z założenia ekwiwalentną. W realiach sprawy, zgodzić trzeba się z pozwanym, iż niewywiązanie się przez powoda z przyjętego na siebie obowiązku poczynienia nakładów na Port doprowadzić mogło do zachwiania interesu pozwanego w utrzymywaniu czynszu dzierżawnego na uzgodnionym w dacie zawierania umowy w 2009 r. poziomie co nie jest równoważne z przyznaniem pozwanemu racji w kwestii skutków jakie w świetle umowy powinien ponieść powód wskutek niewywiązania się z przyjętego na siebie w omawianym zakresie zobowiązania umownego. Według Sądu z przewodu sądowego wynika, że zwłaszcza na wysokości czynszu dzierżawnego i sposobach jego płatności na przestrzeni kolejnych lat dzierżawy ogniskowała się treść licznych spotkań z udziałem stron, zarówno przed wszczęciem niniejszego procesu jak i w toku przeprowadzonej mediacji, podczas której strony poruszyły także wątek pozostający bez związku z niniejszą sprawą, a mianowicie faktycznego rozmiaru terenu dzierżawionego w kontekście wysokości uzgodnionego przy zawieraniu umowy dzierżawy czynszu. W żadnym z dokumentów pozwanego, nie ma mowy o zamierzonym skutku w postaci rozwiązania umowy w trybie natychmiastowym z powodu niedokonania przez dzierżawcę umówionych nakładów inwestycyjnych - pozwany w sposób jednoznaczny wiąże tę kwestię z wysokością czynszu dzierżawnego. Czyniąc dalsze omówienia i ocenę przyczyn rozwiązania przez pozwanego umowy, zawartych w oświadczeniu z 25.06.2012, Sąd przyznał rację powodowi, co do twierdzeń w myśl których umowa dzierżawy we wskazanym w oświadczeniu § 4 punkt 2 a,b i c nie zawiera obligu doręczania wydzierżawiającemu jakiejkolwiek dokumentacji oraz że obowiązek taki po stronie dzierżawcy nie wynika także z żadnych przepisów ustawowych. Tak więc niedoręczenie dokumentów wskazanych przez pozwanego, nawet w przypadku dokonywania nakładów umówionych miedzy stronami, nie mogłoby świadczyć o niewykonaniu obowiązku umownego i to uprawniającego pozwanego do rozwiązania umowy bez wypowiedzenia. Za bezpodstawną – według Sądu - należało także uznać w świetle umowy dzierżawy przyczynę, wskazaną w oświadczeniu pozwanego z 25.06.2012, polegającą na niedoręczeniu przez dzierżawcę propozycji wykonania innych inwestycji wraz z harmonogramem, bowiem umowa takiego obowiązku po jego stronie nie przewidywała, przy jednoczesnym braku podstaw ku temu, aby w oparciu o protokół ze spotkania negocjacyjnego stron z 5.09.2011, uznać że nastąpiła zmiana umowy, skoro nie doszło do podpisania miedzy stronami w tym przedmiocie aneksu (z datą pewną), który zamierzały zawrzeć. Także pozostałe, wskazane w uzasadnieniu oświadczenia pozwanego z 25.06.2012 przyczyny dokonanego rozwiązania umowy bez wypowiedzenia nie dawały w ocenie Sądu, ku temu podstaw. W punktach d do i ww. oświadczenia pozwany wymienił, jako uzasadniające rozwiązanie umowy na podstawie § 6 pkt 1 ppkt a i b umowy (używanie przedmiotu umowy w sposób niezgodny z przeznaczeniem lub naruszanie istotnych postanowień umowy ,w szczególności w zakresie przyjętych obowiązków oraz - wykraczanie w sposób rażący lub uporczywy przeciwko obowiązującemu prawu w zakresie korzystania z Portu). Wedle pozwanego przyczyny o jakich mowa w § 6 pkt 1 ppkt a i b umowy skonkretyzowały się wskutek naruszenia przez powoda § 3 pkt 1 umowy, przez zaniechanie obowiązku doręczenia mu dokumentów potwierdzających wykonywanie obowiązku zachowania sprawności technicznej budynków i urządzeń; § 3 pkt 2 wskutek nie doręczenia dokumentacji potwierdzającej usunięcie uszkodzeń Nabrzeża Węglowego powstałych na skutek upuszczania kamieni podczas przeładunków; § 3 pkt 3 i pkt 8 umowy wskutek nie doręczenia dokumentacji potwierdzającej wykonanie zabezpieczeń, nieusuwania odpadów poładunkowych i drewna z miejsca niezbędnego do zlikwidowania awarii instalacji oświetlenia Portu oraz § 3 pkt 3 i 8 w zw. z art.4 ustawy o ochronie p.poż z żądaniem dostosowania dzierżawionych terenów do wymagań umowy i w.w. ustawy. Sąd zgodził się z powodem, że z treści § 3 pkt 1-3 nie wynikają obowiązki, których niewykonanie pozwany zarzucił powodowi w złożonym oświadczeniu z 25.06.2012 r. w kwestii doręczania pozwanemu dokumentacji związanej z realizacją przez powoda umowy. Pozwany – według Sądu - w każdym razie nie wykazał, że treść § 3 pkt 1-3 umowy stanowi, oprócz wyartykułowanych tam wprost obowiązków po stronie dzierżawcy, także o jego obowiązku przedstawiania pozwanemu bliżej nie określonej dokumentacji. Z zapisu § 3 pkt 1-3 umowy wynika, że powód w ramach przyjętych na siebie obowiązków miał za zadanie zachowywać sprawność techniczną dzierżawionych obiektów i urządzeń, ponosić wszelkie opłaty związane z eksploatacją Portu, składować towary we właściwym porządku i wyznaczonych miejscach i bieżąco usuwać odpady. W treści § 3 ust.2 powód zobowiązał się do wykorzystywania Portu zgodnie z jego przeznaczeniem gospodarczym oraz zasadami współżycia społecznego. Wskazany natomiast jako naruszany przez powoda § 8 umowy dotyczy obowiązków powoda związanych z pracami budowlanymi w przypadku ich podjęcia przez powoda i nie mógł mieć w stanie faktycznym sprawy zastosowania. Nadto zdaniem Sądu uzgodniona w umowie przyczyna wypowiedzenia umowy tylko wówczas może prowadzi do rozwiązania umowy, gdy jest poważna, stanowiąca o naruszeniu obowiązku istotnego. Dla skuteczności prawnej złożonego oświadczenia z 25.06.2012 pozwany zatem winien był wykazać nie tylko istnienie obowiązków dzierżawcy i ich naruszenie, lecz także to, że były to obowiązki istotne z punktu widzenia łączącej strony umowy dzierżawy, a to zważywszy na status prawny tej umowy, mającej w założeniu tworzyć pewność stron, co do dłuższego czasu jej trwania. Zdaniem Sądu wobec nieokreślenia przez strony w omawianej umowie dzierżawy, które z obowiązków dzierżawcy były w ich ocenie istotne w stopniu uzasadniającym, w przypadku niewywiązania się z nich przez dzierżawcę, rozwiązanie umowy bez wypowiedzenia, należało przyjąć, że winno to dotyczyć tych obowiązków, które mają na celu zabezpieczenie prowadzenia przez powoda prawidłowej gospodarki, a więc wykorzystywania Portu zgodnie z przeznaczeniem i mające na celu zapewnienie niepogorszenia przedmiotu dzierżawy. Sąd podał przy tym, że pozwany w oświadczeniu z 26.06.2012 wymienił wszelkie stwierdzone przez siebie zaniedbania powoda w realizacji umowy, nie uzasadniając czy obiektywnie rzecz biorąc były to uchybienia istotne z punktu widzenia utrzymania terenów dzierżawionych w stanie niepogorszonym i zasad prawidłowej gospodarki; wedle pozwanego każde naruszenie obowiązków przyjętych na siebie w treści umowy przez powoda stanowiło dostateczny powód rozwiązania umowy bez wypowiedzenia. W ocenie Sądu Okręgowego natomiast powody uzasadniające dokonane rozwiązanie umowy, aby były uznane za istotne, musiałyby ogniskować się na zaniechaniu przez dzierżawcę obowiązku utrzymania przedmiotu dzierżawy w stanie niepogorszonym lub sprzeniewierzeniu się przez dzierżawcę zasadom prawidłowej gospodarki albo zaleganiu z zapłatą czynszu dzierżawnego, względnie innych umówionych opłat związanych z dzierżawą. Według Sądu z przytoczonych w treści oświadczenia woli pozwanego z 26.06.201r., nie można wyciągnąć wniosku aby powód wykorzystywał przedmiot dzierżawy wbrew zasadom prawidłowej gospodarki. Wniosek taki przy przyjęciu wykazanych zaniechań powoda, wymienionych w treści oświadczenia z 26.06.2012 r. byłby w ocenie Sądu zbyt daleko idący jeśli uwzględnić charakter prowadzonej przez niego działalności jako spedytora morskiego oraz to że zgodnie z umową nie odpowiada za normalne zużycie Portu wynikające z prawidłowo prowadzonej eksploatacji i zobowiązał się do pokrycia wszelkich szkód powstałych wskutek prowadzonej przez niego działalności oraz do porycia kosztów zużycia Portu ponad jego normalne zużycie. Wobec wprowadzenia przez strony do umowy powyższych zapisów należało, zdaniem Sądu Okręgowego przyjąć, że interes pozwanego został zabezpieczony w zakresie, w jakim pozwany jako przyczyny rozwiązania umowy bez wypowiedzenia wymienił okoliczności wskazane w punktach d do i oświadczenia z 25.06.2012 r., a dokonane rozwiązanie umowy nie miało dostatecznie usprawiedliwionych podstaw faktycznych. Oddalenie wniosków dowodowych powoda o przeprowadzenie dowodów z opinii biegłych wymienionych w pozwie, jak i dokonania oględzin, Sąd uzasadnił ich nieprzydatnością dla sprawy, wskazując że wnosił o to także pozwany. Uzasadniając rozstrzygnięcie o ustaleniu nieważnościAneksu nr (...)do umowy dzierżawy, sąd wskazał na uznanie przez pozwanego powództwa w tym zakresie podczas rozprawy 24.08.2015 (k.928). O kosztach postępowania Sąd orzekł na podstawieart. 98 kpc. Wyrok ten strona pozwana zaskarżyła w całości, podnosząc zarzuty: 1. naruszenia przepisówart. 227 kpcw zw. zart. 233 § 1 kpcna skutek braku wszechstronnego i zupełnego rozważenia całości zgromadzonego i dopuszczonego materiału dowodowego w zakresie istotnym dla podjęcia rozstrzygnięć w połączonych do wspólnego rozpoznania sprawach VI GC 75/12 oraz VI GC 82/12 - co miało istotny (decydujący) wpływ na wynik postępowań w tych sprawach; 2. dokonanie przez Sąd I instancji błędnych ustaleń faktycznych i prawnych stanowiących podstawę rozstrzygnięć w połączonych do wspólnego rozpoznania sprawach VI GC 75/12 oraz VI GC 82/12: - na skutek ustalenia sprzecznie z dowodami zgromadzonymi w aktach sprawy o wspólnej sygnaturze VI GC 75/12, że istnieje - i jednocześnie jakoby łączy strony postępowania -umowa dzierżawy nr (...)z 24 stycznia 2008 - co miało decydujący wpływ na podjęcie istotnie naruszających prawo wadliwych rozstrzygnięć podjętych w tych sprawach, - polegających na pominięciu skutków faktycznych i prawnych złożenia przez powoda oświadczenia z 24 kwietnia 2009 o odstąpieniu od umowy dzierżawy(...)z 24.01.2008 r. na podstawie § 6 pkt 2 tej umowy: ze skutkiem na dzień doręczenia pisma w dacie 08.05.2009 r., 3.naruszenie przepisówart. 3 ust. 7w zw. zust. 1 pkt 2 ustawy o portach i przystaniach morskich z dnia 20 grudnia 1996 r.(t. j. Dz. U. 2010.33.179) poprzez jego nie zastosowanie mimo faktu, że strony bez zgody właściwego ministra do spraw Skarbu Państwa zawarły w dniu 9 listopada 2009 roku (data podpisów złożonych przed notariuszem) umowę dzierżawy odrębną i niezależną od umowy dzierżawy(...)z 24.01.2008 r. wygasłej w wyniku złożenia przez stronę powodową ze skutkiem na dzień 8.05.2009 r. oświadczenia o odstąpienia od tej umowy - co miało decydujący wpływ na podjęcie istotnie naruszających prawo wadliwych rozstrzygnięć w sprawach o sygn. akt VI GC 75/12 i VI GC 82/12. Powyższe zarzuty zdaniem strony skarżącej uzasadniają wniosek o zmianę w całości zaskarżonego wyroku przez oddalenie w całości powództw w sprawach o sygn. akt VI GC 75/12 oraz VI GC 82/12 i zasądzenie od powódki na rzecz pozwanej zwrotu kosztów tych postępowań według norm przepisanych oraz o zasądzenie kosztów postępowania drugoinstancyjnego. Niezależnie od zarzutów wyartykułowanych w petitum apelacji, strona pozwana podniosła, że sentencja zaskarżonego orzeczenia nie odpowiada żądaniom strony powodowej zgłoszonym w pozwach, zestawiając treść żądań powoda z treścią rozstrzygnięć Sądu pierwszej instancji. Powyższe – zdaniem skarżącego - ma o tyle znaczenie, że właśnie podnoszone niezgodności spowodowały potrzebę dokonania przez pozwaną wnikliwej weryfikacji stanowiska Sądu I instancji zaprezentowanego w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia i stwierdzenie konieczności wniesienia apelacji od całego orzeczenia. Według pozwanego umknęło bowiem Sądowi Okręgowemu, że materiał dowodowy zgromadzony w aktach spraw VI GC 75/12 i VI GC 82/12, po jego rzetelnej i wnikliwej analizie prawnej , naprowadza na (sprzeczny z dotąd prezentowanymi poglądami zarówno samych stron jak i Sądu I Instancji) jedynie możliwy wniosek zgodny z obowiązującymi bezwzględnie przepisami prawa, że stron sporów nie łączy i nie może łączyć jakakolwiek umowa dzierżawy (w szczególności nr(...)z dnia 24.01.2008 r.). Konsekwentnie: nie może być nieważnyaneks nr (...)do nie istniejącej umowy dzierżawy z powołaniem się na brak daty pewnej wymaganej postanowieniami tej nie istniejącej umowy. Tym samym oba powództwa winny być oddalone. Pozwana podniosła, że do odpowiedzi na pozew załączyłaumowę nr (...)z 24.01.2008 zawartą przez(...) S.A.wK.ze stroną powodową oraz załączyła pismo strony powodowej z 24.04. 2009 zawierające oświadczenie o odstąpieniu od tej umowy na podstawie § 6 pkt 2 tej umowy ze skutkiem na dzień doręczenia (w dacie 08.05.2009 r. jak wynika z pieczęci potwierdzającej wpływ tego pisma). W tej sytuacji stosownie do przepisówart. 395 § 2 kcumowa nr (...)z 24.01.2008 wygasła z dniem 8.05.2009, w którym(...) S.A.wK.otrzymało od strony powodowej pisemne oświadczenie o odstąpieniu od tej umowy na podstawie jej postanowień: §6 pkt 2. Wobec powyższego – zdaniem pozwanej spółki - umowa zawarta przez strony niniejszego sporu nie mogła być ani kontynuacją ani zmianą wygasłej jużumowy nr (...)z 24.01.2008 roku, albowiem strona pozwana już po otrzymaniu przez(...) S.AwK.oświadczenia powódki o odstąpieniu zakupiła przedmiot dzierżawy objęty tą umową: w dniu 17.08.2009 r. mocą umowy sprzedaży (prawa użytkowania wieczystego wraz z prawem własności budynków i budowli) zawartej w formie aktu notarialnego Rep. A nr(...). Zdaniem strony apelującej zatem, w związku z takim jak wyżej stanem faktycznym i prawnym, strona pozwana nie mogła wstąpić z mocy prawa w prawa i obowiązki strony sprzedającej ((...) S.A.wK.) określonej w wygasłejumowie dzierżawy nr (...)z 24.01.2008 r. jako strona wydzierżawiająca. Zgodnie z utrwalonym stanowiskiem orzecznictwa i nauki prawa, oświadczenie o odstąpieniu od umowy można cofnąć jedynie w czasie, gdy nie dotarło ono jeszcze do adresata. Ze stanu faktycznego -niespornego między stronami - wynika, że strona powodowa cofnęła swoje oświadczenie o odstąpieniu odumowy nr (...)z dnia 24.01.2008 r. dopiero w dniu podpisania nowej umowy z pozwaną, t. j. jak wynika z potwierdzenia notarialnego podpisów dopiero w dniu 9.11.2009 . W tej sytuacji oświadczenie o cofnięciu oświadczenia woli o odstąpieniu przez powódkę odumowy nr (...)jest ewidentnie bezskuteczne i nie wywołało żadnych skutków prawnych - czego Sąd I Instancji nie rozważył mimo istnienia dowodów z załączonych już do odpowiedzi na pozew dokumentów zaliczonych do materiału dowodowego w obydwu sprawach połączonych do wspólnego rozpoznania. Pozwana podniosła przy tym, że bez żadnego znaczenia prawnego jest zgoda pozwanej na cofnięcie przez pozwaną oświadczenia o odstąpieniu odumowy nr (...)i tym samym nie wywołała ta zgoda jakichkolwiek skutków prawnych. Pozwana wskazała nadto, że do czasu dokonania obecnie wnikliwej analizy stanu faktycznego i prawnego na podstawie uzasadnienia zaskarżonego wyroku, tkwiła w wywołanym przez stronę powodową błędnym przekonaniu , że za zgodą pozwanej powódka mogła skutecznie prawnie cofnąć swoje oświadczenie o odstąpieniu odumowy nr (...)z dnia 24.2008 r.. Według pozwanej konsekwencją powyższych ustaleń faktycznych i prawnych winno być stwierdzenie, że strony niniejszego postępowania w istocie zawarły nową umowę dzierżawy w dniu 9 listopada 2009 (z wadliwym prawnie przyjęciem jej stosowania wstecznie od dnia 1 października 2009) i dlatego Sąd I Instancji także działając jak wyżej z urzędu oceniając dowody zebrane w sprawie obowiązany był ustalić, że umowa ta jest nieważna z mocy prawa, ponieważ została zawarta na okres powyżej 10 lat (pierwotnie zawarto umowę 24.01.2008 r. na okres 20 lat za zgodą właściwego ministra : vide § 5 umowy z dnia 9 listopada 2009 r. : Załącznik nr 7 i Załącznik nr 6). Sankcja ta wynika z unormowania zawartegoart. 3 ust. 7w zw. zust. 1 pkt 2 ustawy o portach i przystaniach morskich z dnia 20 grudnia 1996 r.(t. j. Dz. U. 2010.33.179) , bowiem strona pozwana nigdy nie występowała i nigdy nie uzyskała bezwzględnie prawem wymaganej zgody właściwego ministra Skarbu Państwa. W tym stanie rzeczy , skoro nie ma żadnych podstaw faktycznych i możliwości prawnych do ustalenia istnienia stosunku dzierżawy łączącego strony procesu -w tym nawet w sposób dorozumiany zważywszy na powyższe unormowanie bezwzględnie obowiązujących przepisów prawa – zdaniem strony apelującej - oba powództwa należało w całości oddalić : niezależnie od wadliwego wskazania przez stronę powodową i Sąd I Instancji jako istniejącej, a wygasłej z dniem 8.05.2009,umowy dzierżawy nr (...)z 24.01.2008. Tak samo należy ocenić, że żądanie stwierdzenia nieważnościaneksu nr (...)doumowy nr (...)z dnia 24.01.2008 roku jest bezprzedmiotowe skoro odnosi się do wygasłej umowy, jak też nie nadaje się do uwzględnienia z uwagi na nieważność umowy zawartej przez strony w dniu 9 listopada 2009 roku, bowiem ta nieważność usuwa możliwość skutecznego powołania się powódki na rygor nieważności tego aneksu przewidziany postanowieniami tej ostatniej umowy. Dodatkowo strona pozwana z ostrożności procesowej stwierdziła, że zgłasza zarzut naruszeniaart. 65 kcprzez Sądu I Instancji, co do zaprezentowanych w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku ustaleń treści obowiązków stron umowy zawartej 9 listopada 2009, bowiem wadliwe ustalenie przez ten Sąd, że łączy strony wygasłaumowa nr (...)z dnia 24.01.2008 spowodowało oczywiście błędne ustalenie , że strona powodowa zgodnie z umową użytkuje Nabrzeże Węglowe, którego domagała się zwrotu strona pozwana i co znalazło się w treści oświadczenia o wypowiedzeniu umowy w 2012 roku. Nadto z niepoznanych przyczyn Sąd I Instancji z jednej strony stwierdził, że dokonanie nakładów inwestycyjnych było obowiązkiem umownym strony powodowej, lecz postanowienia zawartej umowy rzekomo nie uprawniały strony pozwanej do wypowiedzenia umowy z tego tytułu: mimo, że niespornie obie strony jednoznacznie rozumiały treść dokonanego przez pozwaną wypowiedzenia w trybie natychmiastowym wskazującą na przyczynę nie wykonania przez powódkę obowiązku dokonania nakładów inwestycyjnych (budowy obiektów magazynowych). Pozwana podnosi przy tym , że w umowie zawartej przez strony 9 listopada 2009 brak jest możliwości wyinterpretowania - jak to błędnie uczynił Sąd I Instancji - iż brak wykonania obowiązku poniesienia przez powódkę nakładów nie może być podstawą wypowiedzenia z tego tytułu umowy po uprzednim wyznaczeniu dodatkowego w tym celu terminu. Dla porządku jedynie dodać należy, że uprawnienie do podwyższenia czynszu nie wyklucza możliwości skorzystania z uprawnienia do wypowiedzenia umowy i nic takiego nie da się wywieść ani z obowiązujących przepisów prawa, ani z postanowień i umowy podpisanej przez strony w dniu 9 listopada 2009. W tym stanie rzeczy – według pozwanej- obowiązkiem Sądu I instancji było - niezależnie od przyczyn opisanych powyżej -oddalić powództwo, skoro ewidentnie strona powodowa mogła, a nie wykonała obowiązku poniesienia nakładów inwestycyjnych w(...). Tak samo – zdaniem pozwanej- należy zarzucić, że skoro Sąd I instancji stwierdził, że nastąpiło pogorszenie stanu techniczno - użytkowego Nabrzeża(...)użytkowanego przez powódkę, w związku z czym Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego wS.wydał decyzje nakazującą remont tego nabrzeża pod rygorem zakazania jego użytkowania, to niewątpliwie zważywszy na przywoływany przez powódkę fakt jego intensywnego użytkowania, pogorszenie to wynikało również z działalności powódki. Ta zaś odmówiła jego naprawy w jakimkolwiek zakresie, do czego była zobowiązana umową i przepisamiart. 697 kc.Zatem skoro proces toczył się, a w jego toku okoliczność ta ujawniła się i powódka kategorycznie odmówiła naprawy, Sąd I Instancji tę okoliczność faktyczną i prawną winien był wziąć pod rozwagę przy podejmowaniu rozstrzygnięcia i oddalić powództwo. Nadto uszło uwadze Sądu I Instancji, że skoro nawet w toku postępowania strona powodowa nie usunęła uszkodzeń nabrzeża opisanych w treści wypowiedzenia umowy dokonanego przez powódkę w 2012 roku, to tym bardziej powołując się na przepisyart. 697 kcnależało powództwo oddalić i tym bardziej, że całokształt okoliczności ujawnionych w toku postępowania wskazuje , że nie ma żadnej rzetelnej współpracy powódki ze stroną pozwaną w zakresie wykonywania wzajemnych ustaleń co do zakresu i sposoby użytkowania nieruchomości gruntowych i budynkowych. Odnośnie stwierdzenia nieważności postanowieńaneksu nr (...), strona pozwana - mimo złożonego na ostatniej rozprawie oświadczenia o uznaniu powództwa celem doprowadzenia do długotrwale wyczekiwanego rozstrzygnięcia sporu - obok przytoczonej powyżej argumentacji, oświadczyła, że podtrzymuje w całości stanowisko zaprezentowane w odpowiedzi na pozew i wnosi o jego uwzględnienie jako stanowiące część uzasadnienia apelacji. Powódka wniosła o oddalenie apelacji pozwanej w całości i zasądzenie od niej kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych. Jednocześnie, na podstawieart. 382 kpcwniosła o przeprowadzenie dowodu z dokumentów: decyzji Ministra Skarbu Państwa nr(...)z dn. 13 stycznia 2009 r. oraz postanowienia Ministra Infrastruktury nr(...)z dn. 10 grudnia 2008 r. na okoliczność, iżumowa dzierżawy nr (...)z dn. 24 stycznia 2008 r. została zawarta za uprzednią zgodą Ministra Skarbu Państwa wymaganą przezart. 3 ust. 1 pkt 2 ustawy z dn. 20 grudnia 1996 r. o portach i przystaniach morskich. W ocenie powódki zarzuty pozwanej są w całości chybione i jako takie nie zasługują w żadnej mierze na uwzględnienie. Powódka oświadczyła jednocześnie, że zaprzecza wszelkim nieprzyznanym wprost twierdzeniom pozwanej podniesionym w apelacji. Wskazała, że okoliczność iż sentencja zaskarżonego orzeczenia nie odpowiada żądaniom strony powodowej nie została podniesiona przez pozwaną jako zarzut apelacyjny tylko jako „zastrzeżenie wstępne", które zdaniem powódki uznać należy za całkowicie błędne, co potwierdza wyrok Sądu Najwyższego z 23 maja 2013 r. (sygn. akt I CSK 555/12), zgodnie z którym: „Związanie granicami żądania nie oznacza, że sąd związany jest w sposób bezwzględny samym sformułowaniem zgłoszonego żądania, jeżeli treść żądania sformułowana jest niewłaściwie, niewyraźnie lub nieprecyzyjnie, sąd może, a nawet ma obowiązek odpowiednio je zmodyfikować, jednakże zgodnie z wolą powoda i w ramach podstawy faktycznej powództwa. Oczywiście, ingerencja sądu w tym zakresie nie może być zbyt daleko idąca. W tym przypadku chodzi wyłącznie o nadanie objawionej w treści pozwu woli powoda poprawnej jurydycznie formy.” Według powódki nie budzi wątpliwości fakt, że żądała ustalenia istnienia Umowy oraz ustalenia, żeaneks nr (...)z dn. 2 września 2010 r. do Umowy jest nieważny. Takie też zapadło w sprawie rozstrzygnięcie, które w bezsprzeczny sposób odpowiada jej woli i żądaniu. Powódka podniosła też, że zgłoszone przez pozwaną nowe twierdzenia i fakty są ewidentnie spóźnione w świetle przepisuart. 368 § 1 pkt 4 kpc, jak o że mogły być podniesione na etapie postepowania pierwszoinstancyjnego. Nadto zdaniem powódki o bezzasadności powyższego zarzutu świadczy również fakt, iż pozwana nie udowadnia tej okoliczności . Dodatkowo - zastrzegając najdalej posuniętą ostrożność procesową – powódka wskazała, że nawet w przypadku możliwości podniesienia przez pozwaną analizowanego nowego twierdzenia, zarzut ten z całą pewnością nie zasługuje na uwzględnienie. Jak wynika bowiem z trafnie przedstawionego przez Sąd I Instancji stanu faktycznego, strony niniejszego sporu zawarły aneks do Umowy, w którym Powódka cofnęła swoje oświadczenie o odstąpieniu od Umowy oraz strony „uwzględniając potrzebę zupełnego uregulowania stosunków wzajemnych zgodnie zmieniają treśćUmowy Dzierżawy Nr (...)z dnia 24.01.2008 roku i przyjmują za wyłącznie obowiązujący od dnia 01.10.2009 roku jej tekst jednolity (...)".W przedmiocie natomiast cofnięcia oświadczenia od odstąpieniu od Umowy, powódka wskazała, że zgodnie z pierwotnym brzmieniem § 6 ust. 2 Umowy (w oparciu o który przepis Powódka złożyła oświadczenie), dzierżawcy przysługiwało, w terminie dwóch lat od daty zawarcia Umowy, prawo odstąpienia za zapłatą wydzierżawiającemu odstępnego w wysokości równej sześciokrotności czynszu dzierżawnego. Wskazać przy tym należy, iż Powódka nie zapłaciła umownego odstępnego ani przed złożeniem oświadczenia od odstąpieniu, ani w chwili złożenia oświadczenia, ani nawet po złożeniu oświadczenia, co w jednoznaczny sposób uniemożliwia odniesienie skutku oświadczenia o odstąpienia od Umowy (art. 396 kc) W przedmiocie zarzutu pozwanej o niezastosowaniu przez Sąd I Instancji art. 3 ust. 7 w zw. z art. 3 ust. 1 pkt 2 UPPM, powód podniósł, że twierdzenie to należy uznać za spóźnione. Nie mniej z najdalej posuniętej ostrożności procesowej wskazała, iż z uwagi na fakt, że oświadczenie od odstąpieniu od Umowy nie mogło odnieść skutku, Umowa określona w sentencji zaskarżonego orzeczenia, została zawarta za uprzednią zgodą Ministra Skarbu Państwa wyrażoną wdecyzji nr (...)z dn. 13 stycznia 2009 r., po uzyskaniu pozytywnej opinii Ministra Infrastruktury wyrażonej w postanowieniu nr(...)z dn. 10 grudnia 2008. Jako niezrozumiały powódka oceniła zarzutu naruszeniaart. 65 kc, ponawiając zaakceptowane przez Sąd I instancji stanowisko, co do braku możliwości rozwiązania umowy stron z uwagi na niezrealizowanie przez powódkę nakładów. Powódka powołując się na przepisart. 213 § 2 kpcpoddała krytyce stanowisko pozwanej mające prowadzić do odwołania uznania przez nią powództwa, co do ustalenia nieważnościAneksu nr (...). Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: Apelacja strony pozwanej doprowadziła do uchylenia wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi orzekającemu w pierwszej instancji. Kontrola zainicjowana apelacją pozwanej spółki wykazała bowiem, że zaskarżone rozstrzygnięcie zostało wydane bez rozpoznania istoty sprawy. Wskazać należy, że zgodnie z ugruntowanym w orzecznictwie poglądem, nierozpoznanie istoty sprawy oznacza zaniechanie przez sąd pierwszej instancji zbadania materialnej podstawy żądania pozwu albo pominięcie merytorycznych zarzutów pozwanego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 września 1998 r., II CKN 897/97, OSNC z 2000 r. z. 1, poz. 22 , wyrok tego Sądu z dnia 17 listopada 1999 r., III CKN 450/98, OSNC z 2000 r. z. 5, poz. 97 oraz wyrok tego Sądu z dnia 13 luty 2014r., II PK 129/13, LEX nr 1441272 ). Przepisart. 386 § 4 kpcstanowi natomiast, że w razie nierozpoznania przez sąd pierwszej instancji istoty sprawy, sąd odwoławczy może uchylić zaskarżony wyrok i przekazać sprawę do ponownego rozpoznania. Treścią normy prawnej zawartej w tym przepisie jest upoważnienie do wydania przez sąd odwoławczy orzeczenia kasatoryjnego w określonych sytuacjach procesowych, jako wyjątku od zasady orzekania co do meritum sporu w tym postępowaniu. Jego brzmienie wskazuje jednocześnie na to, że nie zachodzi obowiązek prowadzenia przez sąd drugiej instancji postępowania zmierzającego do wyjaśnienia rzeczywistej treści stosunków faktycznych i prawnych w sytuacji, gdy sąd pierwszej instancji zaniechał rozważenia poddanych przez strony pod osąd żądań i twierdzeń, jak również, gdy nie dokonał oceny przeprowadzonych dowodów i pominął mogące mieć wpływ na rozstrzygnięcie meritum sporu dowody zawnioskowane przez strony dla ustalenia faktów istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy. Konieczne staje się wówczas wydanie orzeczenia przewidzianego wart. 386 § 4 kpc, ponieważ ocena po raz pierwszy poddanych przez strony pod osąd żądań i zarzutów oraz twierdzeń i dowodów zgłoszonych na ich poparcie, a następnie wydanie orzeczenia co do istoty sporu, ograniczyłyby merytoryczne rozpoznanie sprawy do jednej instancji. Podkreśli przy tym należy, że merytoryczny charakter postępowania odwoławczego, nie oznacza że sąd drugiej instancji pełni taką samą rolę, jak sąd orzekający w postępowaniu pierwszoinstancyjnym, mimo że postępowanie apelacyjne jest postępowaniem merytorycznym, to nie można pomijać, że przede wszystkim ma charakter kontrolny. Rozstrzyganie zatem po raz pierwszy określonych kwestii przez sąd apelacyjny, prowadzi do pozbawienia stron możliwości zgłoszenia ewentualnych zarzutów dopuszczalnych tylko w ramach zaskarżenia w toku postępowania dwuinstancyjnego. W realiach niniejszej sprawy zaistniał sytuacja, w której Sąd pierwszej instancji rozstrzygnął spór o ustalenie istnienia pomiędzy stronami umowy z 24 stycznia 2008 roku, w sytuacji, w której powodowa spółka wniosła „o ustalenie istnienia miedzy powódką a pozwaną –(...)spółką z ograniczoną odpowiedzialnością wK., stosunku dzierżawy nieruchomości będących w użytkowaniu wieczystym pozwanej o łącznej powierzchni 105530 m( 2), położonych przyul. (...)wK., stanowiących działki o numerach ewidencyjnych;(...)opisanych w księgach wieczystych prowadzonych przez Sąd Rejonowy w Kołobrzegu, V Wydział Ksiąg Wieczystych, za numerami:(...),(...),(...),(...),(...),(...), objętych zawartą między stronami dnia 24 stycznia 2008 rokuumową dzierżawy nr (...), na warunkach określonych w tej umowie, z późniejszymi jej zmianami” - nie precyzując przy tym kiedy i w jakim zakresie wprowadzone były zmiany od 24 stycznia 2008, co już samo w sobie nie spełnia wymogu dokładnego określenia żądania – w rozumieniuart. 187 § 1 pkt 1 kpci nie pozwala na nadanie sprawie dalszego biegu z uwagi na brak możliwości ustalenia, jaka jest treść stosunku prawnego, którego ochrony powódka domaga się w tym procesie. W tej sprawie dodatkowo nieprecyzyjne określenia żądania pozwu w zestawianiu z przytoczeniami faktycznymi przedstawionymi przez powódkę w pozwie (pkt 2 art. 197 § 1 kpc), w których pominięta została kwestia odstąpienia przez powódkę od umowy dzierżawy z 24 stycznia 2008 roku, w kontekście nie dołączenia do pozwu umowy z 24 stycznia 2008 roku, której stwierdzenia ważności się domaga, a dołączenia aneksu – tekstu jednolitego, z którego części wstępnej wynika, że poprzednikowi prawnemu pozwanego zostało złożone przez powódkę oświadczenie o odstąpieniu od umowy z 24 stycznia 2008 roku i że każda ze stron tego procesu uznawała odstąpienie to za skuteczne (powódka widział konieczność cofnięcia tego oświadczenia, a pozwana wyrażenia na to cofnięcie zgody) – potwierdza wątpliwości co najmniej odnośnie treści stosunku prawnego, co do istnienia którego niepewność powódki, nakazywała jej wystąpienie na drogę procesu cywilnego. Zatem już na wstępnym etapie procesu, należało wezwać powoda do sprecyzowania żądania pozwu, przez wskazanie aneksów, zmian umowy i ich dat, celem umożliwienia określenia treści stosunku prawnego, co do którego sąd miał orzekać w tym postępowaniu. Dalsza sekwencja zdarzeń w procesie przed Sądem pierwszej instancji już tylko potwierdza tezę, o konieczności sprecyzowania stanowiska przez powódkę, co do treści umowy, której ustalenia istnienia domagała się w tej spawie. Okazało się bowiem, że już sama powódka nie uznaje wszystkich zmian wprowadzonych do tej umowy, bowiem po okresie około dwóch tygodni od wytoczenia pierwszego sporu, wystąpiła z pozwem również do Sądu Okręgowego w Koszalinie – o ustalenie że jeden z aneksów – nr 3 - do umowy z 24 stycznia 2008 roku – z uwagi na niezachowanie zastrzeżonej formy szczególnej - jest nieważny. Nadto powódka nie zaprzeczyła twierdzeniom pozwanej podniesionym w odpowiedzi na pozew, że strony w zwykłej formie pisemnej dokonywały wielu zmian umowy, które – podobnie jak objęteaneksem nr (...)– wykonują i pozwana ich nie zwalcza. Zaniechanie powyższego nie tylko na etapie wstępnym procesu, ale też w dalszym toku postępowania przed sądem pierwszej instancji, spowodowało sytuację, w której sąd przystąpił do ustalenia materialnoprawnych przesłanek roszczeń powoda, w tym – w pierwszej kolejności – określonego wart. 189 kpc– interesu prawnego w wytoczeniu powództwa o ustalenie istnienia umowy, a następnie wydania rozstrzygnięcia – nie wiedząc w jakim brzmieniu – według powoda – sąd miałby ustalać istnienie umowy z 24 stycznia 2008 roku „z późniejszymi jej zmianami”, a tym samym nie wiedząc w jakim zakresie powód domaga się ochrony prawnej. Dodać przy tym należy, że taki sposób procedowania i treść wydanego w sprawie orzeczenia, przy dopuszczeniu do uprawomocnienia się orzeczenia Sądu pierwszej instancji, nie usuwałby niepewności jakiej treści stosunek zobowiązaniowy łączy strony. Niezależnie od powyższej kwestii stanowiącej samoistną podstawę rozstrzygnięcia kasatoryjnego w niniejszym procesie wskazać należy, że rozpoznanie przez sąd sprawy w procesie w oparciu o fakty i dowody przytoczono przez strony, oznacza nie tylko konieczność dokonania przez sąd samodzielnej weryfikacji zaistnienia określonych, powoływanych przez strony faktów, ale też poczynienia ustaleń, co do okoliczności faktycznych wynikających ze zgromadzonego materiału dowodowego, mogących mieć znaczenie dla rozstrzygnięcia sporu, choć niepowoływanych przez strony. W realiach tego procesu, już tylko z dołączonego przez powoda do pozwu aneksu – tekstu jednolitego umowy – z przyczyny wyżej przedstawionych - wynikało, że doszło do zdarzeń, które w świetle przepisów prawa materialnego, mogłyby czynić niezasadnym zarówno powództwo o ustalenie istnienia umowy z 24 stycznia 2008 roku (wobec skutecznego odstąpienia od tej umowy przez powoda), jaki i powództwo o stwierdzenie nieważnościaneksu nr (...)(w takiej sytuacji – wobec braku interesu prawnego w rozumieniuart. 189 kpc). Tymczasem Sąd pierwszej instancji nie poczynił żadnych ustaleń, co do zdarzeń związanych ze złożonym przez powoda oświadczeniem z dnia 24 kwietnia 2009 roku o odstąpieniu od umowy, nie przedstawiając też oceny stanu prawnego w tym zakresie. Podkreślenia przy tym wymaga, że z treści oświadczenia powoda z 24 kwietnia 2009 roku (k.268) wynika, że składał je w oparciu o § 6 pkt 2 umowy „o treści zmienionej przezAneks nr (...)”. Powyższe zatem nie tylko wskazuje na konieczność przeanalizowania treści umowy z 24 stycznia 2008 roku obowiązującej w wersji na dzień składania przez powoda oświadczenia o odstąpieniu od niej, ale też potwierdza, wskazywana na wstępie niniejszych rozważań tezę, o konieczność sprecyzowania przez niego – które, z zawieranych na przestrzeni kilku lat, aneksy uznaje za wiążące, a tym samym stanowiące o treści stosunku prawnego, ustalenia istnienia którego domaga się w tym procesie. Zatem brak określenia zakresu żądania przez powoda oraz pominięci przez Sąd Okręgowy zarówno w sferze faktów, jak i w sferze prawa okoliczności, wskazywanych w przedstawionych przez strony dowodach – przy podkreśleniu obowiązku sądu stosowania przepisów prawa materialnego z urzędu – doprowadziło do nierozpoznania istoty sprawy w rozumieniu przepisuart. 386 § 4 kpc. O konieczności wydania orzeczenia kasatoryjnego, zadecydowało natomiast w pierwszej kolejności to, że przed sądem drugiej instancji spór może toczyć się – poza wyjątkami określonymi w przepisieart. 383 kpc- tylko w zakresie objętym postępowaniem pierwszoinstancyjnym. Niedookreślenie przez powoda żądania pozwu, wyklucza możliwość uczynienia tego na etapie postępowania odwoławczego. Rozpoznanie istoty sprawy w tym procesie wymaga zatem w pierwszej kolejności wezwania przez Sąd pierwszej instancji powoda do sprecyzowania w jakim brzmieniu domaga się ustalenia istnienia pomiędzy stronami umowy z 24 stycznia 2008 roku – w szczególności przez wskazanie dat i numerów aneksów do tej umowy – podpisywanych przez powoda zarówno z pozwanym jak i poprzednikiem prawnym pozwanego, co do dzierżawionych poprzez powoda nieruchomości. Sprecyzowanie przez powoda żądania pozwoli na określenie okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia w sprawie; powoływanie się przez powódkę na aneks - tekst jednolity z 9 listopada 2009 roku, obliguje natomiast Sąd przede wszystkim do poczynienia rozważań, co do regulacji prawa odstąpienia przez powódkę od umowy i oceny w tym kontekście faktów istotnych z uwagi na możliwość wystąpienia skutku niwelującego umowę z 24 stycznia 2008 roku, przed nabyciem objętych nią nieruchomości przez pozwaną. Dalszy zakres postępowania uzależniony zdeterminowany jest wynikami powyższych czynności, czynienie zatem szczegółowych wskazań, co do jego toku przed sprecyzowaniem powództwa oraz rozstrzygnięciem, czy w wyniku skutecznych aktów prawotwórczych nie doszło do rozwiązania umowy z 24 stycznia 2008 roku, nie jest możliwe. Wskazać należy zatem tylko ogólnie, że interpretacja postanowień umowy – w tym co do podstaw jej rozwiązania – winna być dokonana z poszanowaniemart. 65 § 2 kc, a oświadczenia pozwanego o jej rozwiązaniu z uwzględnieniem wyznaczników zart. 65 § 1 kc. Zważywszy zatem na powyższe kwestie, stwierdzić należy, że Sąd pierwszej instancji nie zbadał należycie materialnej podstawy żądania pozwu, bowiem po pierwsze żądanie to miał niedookreślone, po drugie uzasadnienie zaskarżonego wyroku pozostawia poza kontrolą instancyjną sferę motywacyjną Sądu pierwszej instancji, co do znaczenia faktu złożenia przez powoda oświadczenia o odstąpienia przez powoda od umowy z 24 stycznia 2008 roku, przed nabyciem objętych nią nieruchomości przez pozwaną - co skutkowało wydaniem rozstrzygnięcia kasatoryjnego, na podstawieart. 386 § 4 kpcorazart. 108 § 2 kpc. Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Okręgowy wypełni wskazania przedstawione w niniejszym uzasadnieniu. Małgorzata Gawinek Ryszard Iwankiewicz Artur Kowalewski
```yaml court_name: Sąd Apelacyjnyw Szczecinie date: '2016-04-14' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Małgorzata Gawinek - Ryszard Iwankiewicz - Artur Kowalewski legal_bases: - art. 368 § 1 pkt 4 kpc - art. 3 ust. 1 pkt 2 ustawy z dn. 20 grudnia 1996 r. o portach i przystaniach morskich - art. 695 § 1 kc recorder: st. sekr. sądowy Olga Sikorska-Łatacz signature: I ACa 24/16 ```
153020000001006_II_Ka_000605_2013_Uz_2013-10-04_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II Ka 605/13 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 4 października 2013 r. Sąd Okręgowy w Zamościu II Wydział Karny w składzie : Przewodniczący: SSO Urszula Zwolak (spr.) Sędziowie: SO Dorota Bogucka-Zielonka SO Andrzej Sak Protokolant: st.sekr.sąd. Agnieszka Nowakowska przy udziale Prokuratora Prok. Okręg. Marka Sowy po rozpoznaniu w dniu 30 września 2013 roku sprawyR. Ś.iM. B. oskarżonych zart.238 kk,art.233§1 kk,art.234 kkw zw. zart.11§2 kkiart.233§1 kkw zw. zart.12 kk na skutek apelacji, wniesionej przez prokuratora od wyroku Sądu Rejonowego w Tomaszowie Lubelskim z dnia 24 maja 2013 r. sygn. akt II K 1430/12 I utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok, uznając apelację za oczywiście bezzasadną ; II koszty procesu za postępowanie odwoławcze ponosi Skarb Państwa. /-/ Na oryginale właściwe podpisy. Sygn. akt II Ka 605/13 UZASADNIENIE Uzasadnienie faktyczne: Prokurator Rejonowy w Tomaszowie Lubelskim oskarżyłR. Ś.o to, że: I. w dniu 28 maja 2012 roku wT., województwa(...)zawiadomił pisemnie Prokuraturę Rejonową w Tomaszowie Lubelskim o przestępstwie pozyskania zwierzyny łownej w liczbie większej niż wskazane jest w upoważnieniu do polowania indywidualnego przezP. Z., tj. o czyn zart. 53 pkt 6 ustawy prawo łowieckie z dnia 13 października 1995 roku, wiedząc, że przestępstwa nie popełniono tj. o czyn zart. 238 k.k. II. w dniu 1 czerwca 2012 rokuT., województwa(...)w toku postępowania przygotowawczego 1Ds. 837/12/D, złożył przed funkcjonariuszem KPP wT.fałszywie oskarżyłP. Z.o kłusowanie 2 dzików, składając jednocześnie fałszywe zeznania poprzez zeznanie nieprawdy w zakresie okoliczności tego zdarzenia, a w szczególności, że przedmiotowe zdarzenia widzieli świadkowieM. B.,M. M.iM. F. tj. o czyn zart. 233 § 1 k.k.iart. 234 k.k.w zw. zart. 11 § 2 k.k. orazM. B.o to, że: III. w dniach 14 maja 2012 roku, 2 lipca 2012 roku i 13 lipca 2012 roku w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru wT.województwa(...)złożył fałszywe zeznania w toku postępowań przygotowawczych 1Ds. 614/12/D i 1Ds. 837/12/D czerwcu 2012 roku daty bliżej nieustalonej, poprzez zeznanie nieprawdy, że widział jakP. Z.zastrzelił w dniu 3 października 2011 roku 4 dziki tj. o czyn zart. 233 § 1 k.k.w zw. zart. 12 k.k.. Sąd Rejonowy w Tomaszowie Lubelskim wyrokiem z dnia 24 maja 2013 roku zapadłym w sprawie IIK 1430/12 uniewinniłR. Ś.od zarzutu popełnienia obu zarzucanych mu czynów orazM. B.od popełnienia zarzucanego mu czynu, zaś kosztami postępowania obciążył Skarb Państwa. Apelację w tej sprawie wniósł Prokurator Rejonowy w Tomaszowie Lubelskim. Na podstawieart. 425 § 1 i 2 k.p.k.orazart. 444 k.p.k.zaskarżył wyrok w całości na niekorzyść oskarżonychR. Ś.iM. B.. Powołując się na przepisyart. 427 § 1 i 2 k.p.k.orazart. 438 pkt 3 k.p.k.wyrokowi temu zarzucił: błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, który miał wpływ na jego treść, wyrażający się uznaniem, że zachowanie oskarżonychR. Ś.iM. B.polegające na pisemnym zawiadomieniu przezR. Ś.Prokuratury Rejonowej w Tomaszowie Lubelskim o popełnieniu przestępstwa przezP. Z., a następnie zeznawaniu przez obydwu oskarżonych, żeP. Z.pozyskał cztery dziki w dniu 3 października 2011 roku nie wypełnia znamion czynów, o które zostali oni oskarżeni, a mianowicie w odniesieniu doR. Ś.zart. 238 k.k.oraz zart. 233 § 1 k.k.iart. 234 k.k.w zw. zart. 11 § 2 k.k.oraz w odniesieniu do oskarżonegoM. B.zart. 233 § 1 k.k.w zw. zart. 12 k.k.i w konsekwencji uniewinnienie obydwu oskarżonych od popełnienia tych czynów, podczas gdy prawidłowa ocena zgromadzonego materiału dowodowego daje podstawy do uznania, że zarównoR. Ś., jak iM. B.swoim zachowaniem wypełnili znamiona czynów o które zostali oskarżeni. Podnosząc ten zarzut skarżący na podstawieart. 437 § 1 i 2 k.p.k.wnosił o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania. Uzasadnienie prawne: Apelacja Prokuratora Rejonowego w Tomaszowie Lubelskim wniesiona w niniejszej sprawie jest oczywiście bezzasadna, gdyż jej chybiony zarzut, w konfrontacji z przekonywującym uzasadnieniem zaskarżonego wyroku, opartym na analizie całości materiału dowodowego i zawierającym trafne wywody prawne co do znamion zarzucanych obu oskarżonym czynów, jawi się jako polemika z trafnym rozstrzygnięciem Sądu I instancji. Autor apelacji podniósł w niej zarzut błędu w ustaleniach faktycznych, skutkujący uniewinnieniem obu oskarżonych od popełnienia zarzucanych im trzech czynów. Tymczasem Sąd Rejonowy, co wynika z treści uzasadnienia zaskarżonego wyroku, przebieg zdarzeń historycznych, które prokurator ocenił jako przestępstwa, których popełnienie zarzucił oskarżonym, ustalił w zasadzie zgodnie z koncepcją prokuratora zawartą w akcie oskarżenia, natomiast istotna różnica (czyn jest lub nie jest przestępstwem) wynikła z prawnokarnej oceny tych zdarzeń. Sąd Rejonowy w obszernym uzasadnieniu przedstawił zarówno wynik oceny zgromadzonego materiału dowodowego pod postacią ustaleń faktycznych, jak też wnioski co do prawnokarnej interpretacji znamion zarzucanych oskarżonym czynów, zaś Sąd Okręgowy w całej rozciągłości podziela i ustalenia stanu faktycznego, jak też prawne wywody wskazujące na brak winy po stronie obu oskarżonych. Szczególnie trafne wydaje się sformułowanie przyjęte przez Sąd meriti,iż nie każde umorzenie postępowania przygotowawczego toczącego się po złożeniu doniesienia przez konkretną osobę, skutkować musi oskarżeniem donoszącego o popełnienie czynów zart. 234 k.k.lubart. 238 k.k., ewentualnie zart. 233 § 1 k.k.– jeżeli poza doniesieniem osoba ta złożyła również zeznania. Trafnie też powołuje się Sąd Rejonowy na stanowisko Sądu Najwyższego zawarte w wyroku z dnia 15 stycznia 1999 r. (IIKKN 129/97), iż: Dla przypisania sprawcy popełnienia przestępstwa niezbędne jest wykazanie zaistnienia znamion strony podmiotowej, w przypadku przestępstwa złożenia fałszywych zeznań - umyślności działania bądź zaniechania. Umyślność może w tym wypadku przejawiać się zamiarem bezpośrednim albo wynikowym. Minimalnym warunkiem spełnienia znamion strony podmiotowej w odniesieniu do omawianego przestępstwa jest przewidywanie przez sprawcę nieprawdziwości jego oświadczeń o posiadanych wiadomościach na temat faktów badanych w postępowaniu i zarazem godzenie się z tym stanem, wyrażające się złożeniem takich zeznań w formie przewidzianej przez prawo procesowe. Podkreślenia przy tym wymaga, że zakresem czynu wyczerpującego znamiona przestępstwa złożenia fałszywych zeznań objąć można tę treść zeznań, do której odnoszą się przesłanki strony podmiotowej. Ustalenia faktyczne Sądu Rejonowego, iżR. Ś.złożył zawiadomienie o przestępstwie będąc o jego zaistnieniu przekonany na podstawie treści przedstawionych mu przezM. M.,M. F.iM. B.relacji, są przekonywujące, gdyż oparte zostały nie tylko na wyjaśnieniach samego oskarżonego iM. B., ale też ponownie zostały poparte zeznaniamiM. M.iM. F.– k. 171, 175 – zeznania świadków. Osoby te zapewniałyR. Ś.przed złożeniem przez niego zawiadomienia, iż upolowanie dzików przezP. Z.miało miejsce – czemu samP. Z.nie przeczył, a po zakończeniu polowania przy losze nie było 4 warchlaków, przez co wskazane osoby wywnioskowały, iż 4 sztuki zostały upolowane. O upolowaniu 4 sztuk przekonany, jako naoczny świadek byłM. B.. ZeznaniaM. B.zostały natomiast przez prokuratora zakwalifikowane jako zeznania fałszywe, jedynie na podstawie, zdaniem prokuratora wiarygodnych zeznań zainteresowanego sprawąP. Z.oraz świadków, którzy widzieli na jego samochodzie 2 wypatroszone warchlaki. Należy w tym miejscu zauważyć, iż postanowienie o umorzeniu dochodzenia (k. 39 akt), nie zawiera uzasadnienia, wobec czego nie można jednoznacznie ustalić, że faktyczną podstawą tej decyzji jest przyjęcie, że zawiadomienie o przestępstwie było fałszywe i bezpodstawne oraz zeznania składane przezR. Ś.iM. B.były również fałszywe. Tymczasem na fakcie umorzenia dochodzenia w sprawie 1Ds-837/12 prokurator buduje zarzut, iż działania i zeznaniaR. Ś.orazM. B.muszą być fałszywe, skoro w umorzonym postępowaniu przygotowawczym nie stwierdzono jednoznacznie, abyP. Z.upolował więcej niż 2 sztuki świniodzików. Materia przedstawiona przez prokuratora w akcie oskarżenia w niniejszej sprawie była od początku dyskusyjna, zaś zarzut apelacji, w świetle ustaleń poczynionych przez Sąd Rejonowy i przedstawionej przez ten Sąd argumentacji za uniewinnieniem oskarżonych, staje się bezzasadny i to w stopniu oczywistym. Sąd Rejonowy doszedł bowiem do jedynie uprawnionego stanowiska, iż brak jest w zachowaniach obu oskarżonych w zakresie zarzucanych im czynów tego elementu strony podmiotowej, jaką jest umyślność, a w odniesieniu do czynuart. 238 k.k.dodatkowo czyn musiał być popełniony z zamiarem bezpośrednim. Tych elementów podmiotowych zarzucanych oskarżonym przestępstw, prokurator nie przedstawił ani w akcie oskarżenia, ani też nie wykazuje w swojej apelacji. Natomiast swoje stanowisko w tym zakresie Sąd Rejonowy zawarł na tyle jasno i przekonywująco, że kwestionowanie go musi zostać ocenione jako nieuprawniona polemika. Przedstawiona przez prokuratora argumentacja na karcie 4 apelacji (k. 204v akt), dotycząca ewentualnych konsekwencji upolowania świniodzików wskazuje jednoznacznie, że umorzenie dochodzenia w sprawie 1Ds.-837/12 nie było uprawnione, a winno być kontynuowane w opisanym kierunku. Zarzut apelacji prokuratora jest na tyle ogólnikowy, że powoduje trudności w merytorycznej ocenie. Prokurator bowiem nie przedstawił dowodów, które jego zdaniem sprzeciwiają się przyjętej ocenie dowodów w szczególności w zakresie ustaleń co do umyślności działania obu oskarżonych. Nie zaprezentował również kierunku oceny przeprowadzonych dowodów, uzasadniającej przyjęcie, iż oskarżeni działali umyślnie i z zamiarem bezpośrednim w zakresie czynu zart. 238 k.k.. Podnoszenie, że zawiadomienie prokuratury o popełnionym przezP. Z.przestępstwie i dalsze konsekwencje tego zawiadomienia w postaci złożenia zeznań, są jedynie wynikiem zemsty ze stronyR. Ś.jest chybione, bowiem nie jest ważna motywacja do zawiadomienia organu o popełnionym przestępstwie, jeżeli wiadomość o jego popełnieniu jest uzasadniona i zdaniem zawiadamiającego pewna. W takiej sytuacji motywacyjnej pozostawał oskarżonyR. Ś.dysponując wiadomościami przekazanymi przez wskazanych powyżej świadkówM. F.,M. B.iM. M., a zawiadomienia z pewnością nie złożył z sympatii dlaP. Z., chociaż chciałoby się wierzyć, żeR. Ś.motywował do złożenia zawiadomienia obywatelski obowiązek i zamiłowanie do przestrzegania prawa. Sąd Okręgowy po szczegółowej analizie treści wyroku, jego uzasadnienia, badaniu przebiegu procedowania przeprowadzonego przez Sąd Rejonowy, sposobu przeprowadzenia dowodów i ocenie trafności wniosków wyciągniętych przez Sąd I instancji z tych dowodów, doszedł do przekonania, że w żadnym zakresie nie można Sądowimeritizarzucić popełnienia jakichkolwiek błędów, a w szczególności błędu w dokonanych ustaleniach faktycznych, skutkujących uniewinnienie oskarżonych. Zdaniem Sądu Okręgowego, brak wypełnienia przez oskarżonych znamion czynów im zarzucanych (brak umyślności i zamiaru bezpośredniego – czyn zart. 238 k.k., a nawet zamiarów ewentualnych co do pozostałych przestępstw) nie daje możliwości przypisania winy oskarżonym, co jednocześnie powoduje bezzasadność apelacji takie orzeczenie kwestionującej. Również badanie akt sprawy w kierunku ustalenia bezwzględnych przyczyn odwoławczych ujętych wart. 439 k.p.k.lubart. 440 k.p.k.nie dał pozytywnego rezultatu, wobec czego wyrok należało utrzymać w mocy uznając apelację prokuratora za oczywiście bezzasadną. Orzeczenie o kosztach procesu za postępowanie odwoławcze oparte zostało na treściart. 636 § 1 k.p.k.. /-/ Na oryginale właściwe podpisy.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Zamościu date: '2013-10-04' department_name: II Wydział Karny judges: - Dorota Bogucka-Zielonka - Andrzej Sak - Urszula Zwolak legal_bases: - art. 233 § 1 k.k. - art. 53 pkt 6 ustawy prawo łowieckie z dnia 13 października 1995 roku - art. 425 § 1 i 2 k.p.k. recorder: st.sekr.sąd. Agnieszka Nowakowska signature: II Ka 605/13 ```
155020050000503_I_C_001317_2013_Uz_2015-06-01_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I C 1317/13 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 19 maja 2015 roku Sąd Rejonowy w Dzierżoniowie I Wydział Cywilny w składzie : Przewodniczący: SSR Elżbieta Kuryło-Maciejewska Protokolant: Edyta Szmigiel po rozpoznaniu w dniu 19 maja 2015 roku na rozprawie sprawy z powództwaT. P. przeciwko(...)Ś. o odszkodowanie w kwocie 17 209,52 zł I zasądza od strony pozwanej(...)Ś.na rzecz powodaT. P.kwotę17 209,52 zł(siedemnaście tysięcy dwieście dziewięć złotych pięćdziesiąt dwa grosze) z odsetkami ustawowymi od dnia 29 lipca 2013 roku do dnia zapłaty; II zasądza od strony pozwanej(...)Ś.na rzecz powodaT. P.kwotę3278 złtytułem zwrotu kosztów procesu; III z urzędu zwraca powodowiT. P.kwotę 1000 zł tytułem nienależnej zaliczki. UZASADNIENIE (...)_01 [Przewodnicząca 00:54:36.908] PowódT. P.wniósł o zasądzenie na jego rzecz od strony pozwanej(...)Ś.kwoty 17.209 złotych 52 grosze wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 29 lipca 2013 roku do dnia zapłaty, oraz zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego według norm przepisanych. W uzasadnieniu swojego żądania podał, że w roku 2012-tym w ramach prowadzonego gospodarstwa rolnego posiadał plantację rzepaku ozimego o łącznej powierzchni 14,87 hektara, prowadzonej na trzech polach.Działka numer (...)obrębP.S., powierzchnia 3,49 hektara,działka numer (...)obrębP.S., powierzchnia 3,7 hektara,działki o numerach (...)obrębP.S., powierzchnia 7,68 hektara, leżących w obwodzie łowieckim numer 333, który znajdował się pod zarządem strony pozwanej. Podniósł, że w przedmiotowej plantacji została wyrządzona mu szkoda łowiecka, za którą odpowiada strona pozwana. Dodał, że w oparciu o wyliczenia zawodowego rzeczoznawcy z zakresu rolnictwaT. S., zawarte w opinii z dnia 31 lipca 2012 roku, ustalił wysokość odszkodowania na kwotę 21.829 złotych 50 groszy. Strona pozwana uznała jednak swoją odpowiedzialność jedynie do kwoty 4.619 złotych 98 groszy i w tym też zakresie dokonała wypłaty odszkodowania. Powód zarzucił nadto, że strona pozwana dokonała obliczenia ostatecznej wysokości szkody na podstawie całkowicie nieprawidłowych i niewiarygodnych danych. Jego zdaniem, wyliczenie nastąpiło na podstawie zaniżonej obsady roślin na metrze kwadratowym, oraz na wynikach wagowych nasion z roślin uszkodzonych i nieuszkodzonych, uzyskanych wbrew wspólnym ustaleniom. Wyjaśnił również, że dochodzona pozwem kwota stanowi różnicę, pomiędzy wysokością należnego całkowitego odszkodowania, a kwotą wypłaconą w ramach uznania szkody przez pozwaną. Zaznaczył, że pismem z dnia 26 lipca 2013 roku wezwał stronę pozwaną do zapłaty pozostałej części należnego odszkodowania, lecz pozwana odmówiła spełnienia tego świadczenia. W odpowiedzi na pozew, strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie od powoda na jej rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu podniosła, że powód nie udowodnił wysokości dochodzonego roszczenia, a przedłożona przez niego opinia prywatna rzeczoznawcyT. S., stanowi dowód wyłącznie tego, iż wskazany rzeczoznawca złożył oświadczenie o treści zawartej w opinii, nie zaś dowód na okoliczność rzeczywistej wysokości szkody. Zarzuciła również, że powołana przez powoda opinia rzeczoznawcyT. S.nie jest uzasadniona i strona pozwana zaprzecza jej ustaleniom i wnioskom. W ocenie pozwanej powód, jako podmiot, na którym ciąży wykazanie wysokości szkody winien w tym zakresie powołać dowód z opinii biegłego sądowego, albowiem określenie wysokości szkody wymaga niewątpliwie wiadomości specjalnych. Strona pozwana dodatkowo podniosła, że przy udziale powoda, oraz pracowników pozwanegoH. M., orazM. W., dokonano na wniosek powoda oszacowania szkody w dniach 22 marca 2012 roku i 25 lipca 2012 roku, przy czym w świetle przeprowadzonych oględzin, oraz ostatecznie po wysuszeniu i omłocie zebranych z pól próbek, ustalono ostateczną wysokość szkody na kwotę 4.619 złotych i 98 groszy, którą to kwotę powodowi zapłacono. Podkreśliła, że wbrew twierdzeniom pozwu, szacowanie odbyło się w sposób rzetelny i profesjonalny, a co istotne, z udziałem powoda, podczas, gdy powód nie dał pozwanej możliwości uczestnictwa w szacowaniu szkody przez biegłegoT. S.. W ocenie Sądu, w oparciu o zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, powództwo należało uwzględnić. Odpowiedzialność za szkody wyrządzone w uprawach przez zwierzęta regulują przepisyrozdziału 9 ustawy z dnia 13 października 1995 roku prawo łowieckie, zatytułowanego szkody łowieckie. Zgodnie zart. 46 prawa łowieckiego, dzierżawca, lub zarządca obwodu łowieckiego obowiązany jest do wynagradzania szkód wyrządzonych po pierwsze, w uprawach i płodach rolnych przez dziki, łosie, jelenie, daniele i sarny, po drugie, przy wykonywaniu polowania. W związku z taką treścią przepisu, nie może budzić wątpliwości, że ma on rekompensować szkody, jakie zostały wyrządzone w uprawach i płodach rolnych, gdyż jego celem jest ochrona poszkodowanego. Wymieniony przepis obejmuje obowiązkiem wynagradzania nie tylko szkody wyrządzone przy polowaniu, czyli przez polującego, ale przede wszystkim szkody wyrządzone przez niektóre rodzaje zwierząt łownych w uprawach i płodach rolnych. Jak wskazuje na to orzecznictwo, regulacja zawarta w rozdziale 9 ustawy, ma za zadanie skompensowanie przez podmioty prowadzące gospodarkę łowiecką wspomnianych szkód na gruntach, których charakter nie pozwala stworzyć skutecznych zabezpieczeń przed wolno żyjącą zwierzyną łowną. Należy jednocześnie zaznaczyć, że w świetle przepisuart. 48 prawa łowieckiego, dzierżawca, zarządca obwodu łowieckiego może uwolnić się od odpowiedzialności odszkodowawczej za szkody wyrządzone w uprawach rolnych przez zwierzynę łowną wtedy, gdy między innymi posiadacz uprawy zaniecha działań o charakterze prewencyjnym, gdy uprawy zostały założone niezgodnie z zasadami agrotechnicznymi, bądź posiadacz nie dokonał w terminie zbioru płodów, oraz gdy wysokość wyrządzonej szkody nie przekracza wartości 100 kilogramów żyta w przeliczeniu na 1 hektar uprawy. Strona pozwana nie kwestionowała jednakże faktu, że powód nie zaniechał jakichkolwiek działań o charakterze prewencyjnym, czy też nie dokonał w terminie zbioru płodów. Tryb postępowania w sprawie zgłaszania i szacowania szkód, oraz wypłaty odszkodowania za szkody w uprawach rolnych, reguluje natomiast obowiązujące w dacie powstania szkodyrozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 8 marca 2010 rokuw sprawie sposobu postępowania przy szacowaniu szkód, oraz wypłat odszkodowań za szkody w uprawach i płodach rolnych. Ust. 2 par. 1 tego rozporządzenia nakłada na właściciela, lub posiadacza gruntu obowiązek dokonania zgłoszenia w formie pisemnej szkody w terminie trzech dni od jej powstania. Dopiero w sytuacji, gdy zobowiązany do wypłaty odszkodowania podmiot odmawia, lub spóźnia się z wypłatą odszkodowania, stronie, która poniosła szkodę, przysługuje powództwo do Sądu Powszechnego o naprawienie szkody, to jest wypłacenie stosownego odszkodowania, wraz z należnymi za zwlokę odsetkami. W niniejszej sprawie, z dokumentów w postaci pisma powoda z dnia 11 marca 2012 roku, protokołu z dnia 22 marca 2012 roku, operatu szacunkowego z dnia 10 kwietnia 2012 roku, oraz z przesłuchania powoda w sposób jednoznaczny wynikało, iż powód w 2012-tym roku w ramach prowadzonego gospodarstwa rolnego posiadał plantację rzepaku ozimego o łącznej powierzchni 14,87 hektara, prowadzonej na trzech polach, obejmującychdziałkę numer (...), obrębP.S.o powierzchni 3,49 hektara,działkę numer (...)obrębP.S.o powierzchni 3,7 hektara, orazdziałki o numerach (...)obrębP.S.o powierzchni 7,68 hektara, leżącej w obwodzie łowieckim numer 33, który znajdował się pod zarządem strony pozwanej. W przedmiotowej plantacji powodowi została przy tym wyrządzona szkoda łowiecka, której wysokość okazała się sporna. Sąd ustalił nadto, że powód nie uchybił obowiązkom nałożonym w przepisachrozporządzenia Ministra Środowiska z dnia 8 marca 2010 rokuw sprawie sposobu postępowania przy szacowaniu szkód, oraz wypłat odszkodowań za szkody w uprawach i płodach rolnych. Zgodnie bowiem z przepisem par.1 ust. 2 powód pismem z dnia 12 lipca 2012 roku poinformował stronę pozwaną, że na jego plantacji rzepaku ozimego powstały szkody, wyrządzone przez jelenie, dziki i sarny i jednocześnie zwrócił się o oszacowanie tych szkód. W tej sytuacji, zgodnie z par. 2 powołanego rozporządzenia, upoważnieni przedstawiciele dzierżawcy, lub zarządcy obwodu łowieckiego przy udziale poszkodowanego, lub jego pełnomocnika, oraz na żądanie jednej ze stron, przedstawiciela właściwej terytorialnieI.Rolniczej, winni byli dokonać wstępnego szacowania i ostatecznego szacowania szkód, o terminie których powinien być powiadomiony poszkodowany, tu powód. Ponadto z oględzin, oraz ostatecznego szacowania szkody, szacujący zobowiązani są sporządzić protokół, który podpisuje między innymi poszkodowany, lub jego pełnomocnik, oraz przedstawiciel właściwej terytorialnieI.Rolniczej, jeżeli uczestniczył w oględzinach, lub ostatecznym szacowaniu szkody. W tym aspekcie Sąd ustalił na podstawie protokołu z dnia 22 marca 2012 roku, zeznań świadkaH. M., a także z przesłuchania powoda, że w dniu 22 marca 2012 roku powód uczestniczył w oględzinach przedmiotowej plantacji i szacowaniu szkody, przeprowadzonej przez przedstawiciela strony pozwanejH. M.. Co istotne jednak, powód od początku nie zgadzał się z ustaleniami, zawartymi w protokole dokumentującym tę czynność, i jak wynika z tego dokumentu, wniósł szereg zastrzeżeń, między innymi dotyczących stanu uszkodzenia uprawy, powierzchni uszkodzenia uprawy, średniej obsady roślin, oraz ilość roślin uszkodzonych i nieuszkodzonych. Ponieważ jednak plantacja nie kwalifikowała się do zaorania, ostateczne szacowanie szkody miało nastąpić przed sprzętem uprawy z pola, w żniwa 2012-go roku. W związku z tym, pismem z dnia 12 lipca 2012 roku, znajdującym się na karcie 26 akt, powód wniósł o ostateczne szacowanie szkody łowieckiej, po czym w dniu 25 lipca 2012 roku strona pozwana, przy udziale powoda, przeprowadziła na przedmiotowej plantacji ostateczne szacowanie szkody. Jak ustalił jednak Sąd, na podstawie trzech protokołów strony pozwanej z dnia 25 lipca 2012 roku, karta 79 do 87, a także na podstawie zeznań świadkaH. M., orazM. W., oraz przesłuchania powoda, w jej wyniku pobrano jednak tylko rośliny uszkodzone i nieuszkodzone w celu ustalenia wielkości strat poprzez omłot po ich wysuszeniu, a także ustalono, że określenie wysokości szkody w plonie nastąpi poprzez omłot roślin przy pomocy kombajnu. Powód ponownie nie zgodził się ze wskazaniami przedstawicieli pozwanej, dotyczącymi powierzchni zniszczeń, stanu uszkodzenia roślin, oraz obsady na metrze kwadratowym, wskazując na ich zaniżenie. Tym samym, ostateczne ustalenie rozmiaru szkody miało nastąpić po dokonaniu omłotu roślin uszkodzonych i nieuszkodzonych przez kombajn, na plantacji, jak również pobranych w dniu 25 lipca 2012 roku roślin uszkodzonych i nieuszkodzonych po ich wysuszeniu. Jak wynika przy tym z zeznań świadkówD. P.,H. M., orazM. W.i przesłuchania powoda, w momencie, gdy powód przygotowywał się do zbiorów, próbował poinformować telefonicznie o sprzęcie plantacji przedstawicieli pozwanej na dzień przed sprzętem, jak i w dniu sprzętu, jednak bezskutecznie. W związku z tym, musiał przystąpić do zbiorów, a co za tym idzie, ugodowe porozumienie stron nie zostało zrealizowane. Komisja nadleśnictwa dokonała więc omłotu prób zebranych przez przedstawicieli strony pozwanej, zebranych w dniu 25 lipca 2012 roku, z których wówczas nie można było wydobyć nasion. Powód nie został przy tym zawiadomiony i wezwany na czynność omłotu roślin uszkodzonych i nieuszkodzonych, pobranych w dniu 25 lipca i znajdujących się w posiadaniu strony pozwanej. Następnie zważono plon, uzyskany z roślin uszkodzonych, który podzielono przez ilość tych nieuszkodzonych roślin, otrzymując plon z jednej rośliny nieuszkodzonej. To samo wykonano dla roślin uszkodzonych i ustalono procentową różnicę, pomiędzy plonem z roślin uszkodzonych i nieuszkodzonych. Przedstawiciele strony pozwanej ostatecznie ocenili, że na polu 3,2 hektara nadziałkach (...)całkowicie uszkodzonych było 0,3 hektara, z kolei 4,08 procenta roślin było uszkodzonych na obszarze 2,7 hektara, karta 28 akt. Na polu położonym nadziałce ewidencyjnej (...)o powierzchni 3,42 hektara, według szacunków przedstawicieli nadleśnictwa, uszkodzenia obejmowały powierzchnię 3,14 hektara, a procent zniszczenia rzepaku 5,41. Na trzecim spornym obszarze o powierzchni 7,76 hektaradziałki (...)/2 procent zniszczenia upraw wyniósł 1,57. Biorąc powyższe pod uwagę, ustalili wysokość szkody, poniesionej przez powoda, na kwotę 4.619 złotych 98 groszy. Jednocześnie na podstawie dokumentów w postaci pisma pozwanej z dnia 20 września 2012 roku i z dnia 6 listopada 2012 roku, oraz przesłuchania powoda, Sąd ustalił, że dopiero pismem z dnia 20 września 2012 roku, to jest po prawie dwóch miesiącach, strona pozwana poinformowała powoda, że protokoły ustalające ostateczną wysokość szkody, znajdują się w jej siedzibie i oczekuje ich podpisania. Tymczasem powód, który w międzyczasie, celem ustalenia faktycznego rozmiaru szkody, wyrządzonej przez zwierzęta leśne, zlecił sporządzenie szacunkowej wyceny straty rzeczoznawcy,T. S., uzyskawszy informację o wysokości należnego mu odszkodowania, postanowił nie podpisywać protokołów i tym samym nie uznawać ustalonej przez pozwaną wysokości szkody. Następnie pismem z dnia 26 lipca 2012 roku doręczonym 29 lipca 2013 roku, karta 53 do 55, wezwał stronę pozwaną do zapłaty kwoty 17.209 złotych 52 grosze, tytułem nieuiszczonej części odszkodowania. Jednakże w piśmie z dnia 14 sierpnia 2013 roku, na karcie 56 akt, pozwana podniosła, że żądana przez powoda kwota odszkodowania nie znajduje podstaw prawnych i faktycznych. W związku zaś z niepodpisaniem protokołów przez powoda, pozwana postanowiła przesłać je na adres zamieszkania, karta 51 akt, aby powód po ich podpisaniu odesłał je na adres siedziby nadleśnictwa. Powód nie podpisał jednak tych protokołów. Do porozumienia między stronami nie doszło nawet po spotkaniach w dniach 28 listopada i 19 grudnia 2012 roku, z których sporządzono notatki znajdujące się w aktach sprawy, na których powód przedstawił przedstawicielom pozwanej opinię rzeczoznawcy zawodowegoT. S.. Reasumując powyższe, w niniejszej sprawie spór dotyczył jedynie wysokości szkody doznanej przez powoda. Pozostałe okoliczności faktyczne w zasadzie były bezsporne. Nie ulega przy tym kwestii, że zgodnie z regulacjąartykułu 6 Kodeksu cywilnego, to na powodzie spoczywał w procesie ciężar udowodnienia wysokości doznanej przez niego szkody. Jak wynika zaś ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodnego powód zaoferował w tym zakresie sporządzoną na jego zlecenie opinię prywatnąT. S.i zeznania w charakterze świadka rzeczoznawcy, który sporządził tą opinię. W oparciu o wskazane dowody, to jest operat szacunkowy z dnia 10 kwietnia 2012, opinię szacunkową z dnia 31 lipca 2012 roku sporządzonych przez rzeczoznawcę zawodowegoT. S., i zeznania tego rzeczoznawcy słuchanego w charakterze świadka, Sąd ustalił natomiast, że przeprowadził on oględziny metodą opartą o wytyczne dla rzeczoznawców w zakresie produkcji roślinnej i ekonomiki rolnictwa oraz materiały pomocnicze do tej wyceny szkód. Według wstępnych oględzin stwierdził zaś występowanie szkód wyrządzonych przez zwierzynę łowną na całym areale, w różnym nasileniu, szczególnie szkody występowały w górnej południowej części działek i obok zakrzaczeń, nad rowami przebiegającymi przezdziałki (...). Stwierdził też szkody w postaci zgryzionych pąków wierzchołkowych roślin rzepaku i rozet liściowych oraz wiele śladów wgnieceń racic zwierzyny. Szczególne szkody wystąpiły w części południowejdziałki (...), to jest cyplu między zakrzaczeniem rowów a lasem liściastym. Na tym cyplu szkody dochodziły do 95, 100 procent. Rzeczoznawca ustalił obsadę roślin uszkodzonych i nieuszkodzonych na powierzchni 1 metra, na 10 punktach oceny na powierzchni całego areału ustalił rośliny uszkodzone i nieuszkodzone i było to nadziałce (...). Na działce tej obsada na 1 metrze średnio wynosiła 23,9 roślin uszkodzonych, na tych samych punktach roślin zdrowych było 17,4. Ogółem na tych punktach średnia ilość wynosiła 41,3. Średni procent zredukowanych, uszkodzonych roślin wyniósł 57,86 procenta, a zatem należy przyjąć, że te uszkodzenia na całej plantacji 415 wynosiły 57,8 procenta. Na dwóch pozostałych działkach to jestdziałce (...)nie wykonywał oceny, ponieważ w tym momencie nie było tam widocznych szkód. Z tych oględzin sporządził notatkę z dnia 26 marca 2012 roku i wykonał dokumentację fonograficzną. Następnie postanowił, że ostateczna wartość poniesionej przez powoda szkody zostanie ustalona przed zbiorami. Rzeczoznawca wyjaśnił również, że oprócz tego jest możliwość ustalenia ostatecznej powierzchni uszkodzonej. Szacunkowe ustalenie wielkości plonu polega na pobraniu prób roślin z 1 metra kwadratowego przy ustalonym zagęszczeniu roślin na 1 metrze kwadratowym, ustala się powierzchnię całego pola, a następnie zagęszczenie roślin na 1 metrze kwadratowym według położonej miarki metrowej. W ten sposób ustalona zostaje ilość roślin na 1 metrze kwadratowym. Z tych roślin ustalonych na 1 metrze kwadratowym pobiera się kilka roślin, w których oblicza się ilość łuszczyn na jednej roślinie. Przy dokonywaniu oszacowania ostatecznego rzeczoznawca stwierdził z kolei, że szkody występują również na pozostałych dwóchdziałkach (...)oraz na jeszcze jednym polu numer 3 o numerachdziałek (...). Wszystkie one stanowiły również własność powoda. Wówczas ustalił, że szkody te występują nadziałkach (...)w rozmiarze 29 procent i nadziałce (...)w granicach 29 procent, czyli mniej niż wiosną. Na trzecim polu składającym się z 3 działek o powierzchni 7,68 hektara szkody wystąpiły w 9 procentach. Przy ostatecznym szacunku szkody, rzeczoznawca ten wziął pod uwagę cały uszkodzony areał, w ten sposóbT. S.ustalił powierzchnię uszkodzoną na poszczególnych polach, a ustalone procenty mógł odnieść do powierzchni na poszczególnych polach. Posiadając dane dotyczące przeciętnej ilości łuszczyn na jednej roślinie (149), mając przeciętne zagęszczenie roślin na 1 metrze (43), ustalił ilość nasion w jednej łuszczynie (18). Następnie skorzystał z wielkości podanej w literaturze i w materiałach do oceny plonów rzepaku, masę tysiąca nasion to jest 4,5 grama. W oparciu o wzór obowiązujący przy metodzie oceny plonów rzepakuT. S.ustalił plon wielkości 4,9 ton na jednym hektarze i zakres szkody na 11,83 tony przy obowiązującej wówczas cenie za tonę 2050 złotych. W ten sposób wartość szkody powoda obliczył na kwotę 24.255 złotych. Biorąc pod uwagę powyższe nie uszło uwadze Sądu, że wskazany przezT. S.szacunek strat był znacznie wyższy niż, niż stwierdzony w podobnym okresie przez przedstawicieli Nadleśnictwa. Biegły sądowyK. M.oceniając na wniosek powoda w swej opinii pisemnej z dnia 3 września 2014 roku obydwa operaty szacunkowe, stwierdził przy tym, że zastosowane przez powoda i pozwanego sposoby obliczenia start były, co do zasady prawidłowe i są powszechnie stosowane podczas tego typu szacunków. Obejmują przy tym wszystkie niezbędne do oceny szkód parametry ujęte wUstawie prawo łowieckiejak i wRozporządzeniu Ministra Środowiska z 8 marca 2010 roku. Niemniej jednak podnieść w tym miejscu należy, iż opinia biegłego sądownego okazała się w istocie nieprzydatna, albowiem biegły sądowy stwierdził, iż przy tak dużej rozpiętości wyników na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego nie sposób ustalić, który z szacunków właściwie oddaje wielkość strat. Ponadto według wiedzy specjalistycznej biegłego na podstawie zgromadzonego w aktach materiału, w tym również fotograficznego nie można stwierdzić, na jakim poziomie zwierzęta łowne dokonały uszkodzeń na polach powoda w uprawach rzepaku. W tej sytuacji Sąd przyjął zatem, iż opiniaT. S.stanowi dowód w oparciu, o który można było uzyskać dane niezbędne do ustalenia rozmiaru szkody i wysokości odszkodowania wobec nie wydania w tym przedmiocie opinii przez powołanego przez Sąd biegłego sądowego oraz wobec braku dowodu przeciwnego ze strony pozwanego Nadleśnictwa. Oczywistym jest przy tym fakt, że dowód z dokumentu prywatnego może być podstawą ustaleń faktycznych, gdyż jest samodzielnym środkiem dowodowym, którego moc Sąd ocenia według zasad określonych wartykule 233 paragraf 1 kpc. Jeżeli strona dołącza do pisma procesowego ekspertyzę pozasądową i powołuje się na jej twierdzenia i wnioski, ekspertyzę tę należy traktować, jako część argumentacji faktycznej i prawnej przytaczanej przez stronę. Gdy jednak strona składa ekspertyzę z intencją uznania jej przez Sąd za dowód w sprawie, wówczas istnieją podstawy do przypisania jej także znaczenia dowodu z dokumentu prywatnego,artykuł 245 kpc. Rację ma przy tym strona pozwana, że pozasądowa opinia, jako dokument prywatny stanowi jedynie dowód tego, że osoba, która ją podpisała, wyraziła zawarty w niej pogląd; nie korzysta natomiast z domniemania zgodności z prawdą zawartych w niej twierdzeń. Zawarte w operacie szacunkowym twierdzenia o wartości doznanej szkody mogłyby stać się podstawą ustalenia ich wysokości w razie ich przyznania zgodnie zartykułem 229 kpcalbo braku zaprzeczenia przez stronę przeciwną (artykuł 230 kpc). Zakwestionowanie twierdzeń i dowodów powoda przez pełnomocnika strony pozwanej w odpowiedzi na pozew spowodowało, że potrzebny stał się w celu ustalenia wysokości szkody dowód z opinii biegłego sądowego. Charakter sporu w niniejszej sprawie, w kontekście przytoczonych przez powoda twierdzeń, co do podstawy faktycznej roszczeń, decydował bowiem o tym, że dla jego rozstrzygnięcia konieczne było przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego, to jest osoby posiadającej wiadomości specjalne z zakresu rolnictwa. Zgodnie zaś zartykułem 278 kpcopinią biegłego jest wyłącznie opinia sporządzona przez osobę wyznaczoną przez Sąd. Jak już wyżej wskazano powód w niniejszej sprawie wystąpił o sporządzenie takiej opinii. Zauważyć w tym miejscu jednak należy, że w ocenie biegłego sądowego wydanie takiej opinii na okoliczności zakresu i wartości szkody oraz wysokości należnego powodowi odszkodowania okazało się niemożliwe. Mając zaś na uwadze powyższą okoliczność oraz fakt, iż powód przedłożył na potwierdzenie swoich twierdzeń prywatną opinię rzeczoznawcy z zakresu rolnictwaT. S., który co istotne z wykształcenia jest doktorem nauk rolniczych oraz ósmy rok biegłym sądowym, to od strony pozwanej reprezentowanej przez profesjonalnego pełnomocnika należało oczekiwać dostarczenia dowodów, które mogły potwierdzić prezentowane przez nią twierdzenia. Nie mogą bowiem stanowić wiarygodnego dowodu operaty szacunkowe jej pracowników, którzy nie mają żadnych uprawnień z zakresu szacowania szkód rolniczych, a przy tym z wykształcenia są leśnikami. Zważyć przy tym należy, że jedynie w sytuacjach szczególnych Sąd może dopuścić dowód niewskazany przez stronę. Decyzja o dopuszczeniu dowodu z urzędu nie została jednak pozostawiona do swobodnego uznania Sądu. W wyjątkowych, szczególnie uzasadnionych sytuacjach Sąd powinien, gdy jest to- ujmując najogólniej - niezbędne do prawidłowego rozstrzygnięcia sprawy, skorzystać z możliwości dopuszczenia dowodu niewskazanego przez stronę, na przykład w przypadkach dążenia przez stronę do obejścia prawa, podejrzenia prowadzenia przez stronę procesu fikcyjnego, rażącej nieporadności strony działającej bez profesjonalnego pełnomocnika, istnienia wysokiego prawdopodobieństwa zasadności dochodzonego powództwa. Taka sytuacja szczególna w niniejszej sprawie nie nastąpiła; brak było przeszkód do złożenia przez pełnomocnika strony pozwanej, będącego radcą prawnym, wniosku o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego sądowego. Reasumując, Sąd uznał, że w świetle zaproponowanego przez powoda materiału dowodowego udowodnił on swoje żądanie, to jest wysokość doznanej szkody łowieckiej na kwotę 21.829 złotych 50 groszy, po potrąceniu 10 procent o nieponiesione koszty zbioru, transportu i przechowania zgodnie z paragrafem 4 ustęp 7 powołanego wyżej Rozporządzenia Ministra Środowiska. Skoro zaś strony przyznały, że powód otrzymał już z tego tytułu od pozwanego Nadleśnictwa kwotę 4.619 złotych 98 groszy, należało zasądzić na jego rzecz dodatkowo kwotę 17.209 złote 52 grosze. Co się zaś tyczy żądania odsetek od kwoty zasądzonego odszkodowania, to wskazać należy, że podstawę prawną zasądzenia odsetek stanowią przepisyartykułu 481 Kodeksu cywilnego. Z przepisuparagraf 1. tego artykułu wynika, że jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Odsetki za opóźnienie należą się, więc zarówno bez względu na szkodę poniesioną przez wierzyciela jak i zawinienie okoliczności opóźnienia przez dłużnika. Należy przy tym wskazać, iż w świetle przepisów Ustawy, dłużnik opóźnia się z wykonaniem zobowiązania, gdy nie spełnia świadczenia w terminie oznaczonym w sposób dostateczny lub wynikającym z właściwości zobowiązania. W przypadku zobowiązań terminowych, jeśli dłużnik nie realizuje w terminie swych obowiązków wynikających z treści zobowiązania- opóźnia się ze spełnieniem świadczenia. W przypadku z kolei zobowiązań bezterminowych, opóźnienie nastąpi dopiero w przypadku niedostosowania się do wezwania wierzyciela żądającego spełnienia świadczenia, chyba, że obowiązek jego spełnienia wynika z właściwości zobowiązania, takie stanowisko między innymi zawarł Sąd Apelacyjny w Katowicach w swoim wyroku z dnia 21 listopada 1995 roku I ACR 592/95 OSA 1996/10/48. Zgodnie natomiast z przepisemartykułu 481 paragraf 2 zdanie 1. w sytuacji, gdy stopa odsetek za opóźnienie nie była z góry oznaczona należą się odsetki ustawowe. Jednocześnie należy zaznaczyć, że w świetle przepisuparagrafu 6. Rozporządzenia z dnia 8 marca 2010 rokuwypłaty odszkodowań dokonują dzierżawcy lub zarządcy obwodów łowieckich w terminie 30 dni od dnia sporządzenia protokołu ostatecznego oszacowania szkody albo od dnia sporządzenia protokołu ponownego oszacowania szkody, o ile ponowne szacowanie miało miejsce. W tej sytuacji skoro protokół ostatecznego oszacowania szkody został sporządzony w dniu 25 lipca 2012 roku, termin do zaspokojenia roszczenia powoda upłynął w dniu 24 sierpnia 2012 roku. Od dnia następującego po tej dacie należą się więc powodowi odsetki ustawowe. Należy jednak podkreślić, że Sąd jest związany żądaniem pozwu zgodnie z przepisemartykułu 321 paragraf 1 kpc, a powód żądał zasądzenia odsetek ustawowych od dnia 29 lipca 2013 roku, z tego powodu Sąd był zobowiązany zasądzić odsetki ustawowe od tego dnia, chociaż powód, jak wskazano powyżej, mógł ich żądać także za okres wcześniejszy. Wobec powyższego, w oparciu o powołane przepisy, Sąd orzekł jak w punkcie pierwszym wyroku. Odnośnie kosztów procesu Sąd przyjął, że według przepisówartykułu 98 paragraf 3w związku zartykułem 99 kpcna koszty procesu poniesione przez powoda składają się opłata od pozwu w kwocie 861 złotych, wynagrodzenie adwokata w kwocie 2.400 złotych, z godnie zparagrafem 6 punkt 5 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędui opłata skarbowa od pełnomocnictwa w kwocie 17 złotych, co daje łącznie kwotę 3.278 złotych. Wedle z kolei przepisuartykułu 98 paragraf 1 kpcstrona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony, koszty procesu. W związku z tym, że strona pozwana w całości przegrała proces, należało obciążyć ją obowiązkiem zwrotu wskazanych powyżej kosztów procesu na rzecz powoda, dlatego też na podstawie wskazanych przepisów Sąd orzekł jak w punkcie drugim sentencji wyroku. Orzeczenie o zwrocie nienależnej zaliczki znajduje uzasadnienie w przepisie artykułu 84 ustęp 1 Ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych zgodnie, z którym, Sąd z urzędu zwraca stronie wszelkie należności z tytułu wydatków stanowiące różnicę pomiędzy kosztami pobranymi od strony a kosztami należnymi, albowiem biegłyM.nie policzył sobie wynagrodzenia. [K.części 01:26:05.145]
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Dzierżoniowie date: '2015-05-19' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Elżbieta Kuryło-Maciejewska legal_bases: - rozdziału 9 ustawy z dnia 13 października 1995 roku prawo łowieckie - artykułu 481 paragraf 2 zdanie 1 - artykule 233 paragraf 1 kpc - paragrafu 6. Rozporządzenia z dnia 8 marca 2010 roku - paragrafem 6 punkt 5 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu recorder: Edyta Szmigiel signature: I C 1317/13 ```
152510000001503_III_Ca_000885_2018_Uz_2018-08-21_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt III Ca 885/18 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 21 sierpnia 2018 roku Sąd Okręgowy w Łodzi – III Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie następującym: Przewodniczący: Sędzia SO Jacek Świerczyński Sędziowie: SO Katarzyna Kamińska – Krawczyk SR Anna Bielecka-Gąszcz Protokolant: stażysta Piotr Nowak po rozpoznaniu w dniu 21 sierpnia 2018 roku w Łodzi na rozprawie sprawy z powództwaM. C. przeciwko(...) Spółce AkcyjnejwW. o zapłatę na skutek apelacji pozwanej od wyroku Sądu Rejonowego dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi z dnia 06 lutego 2018r. sygn. akt III C 1140/13. 1 oddala apelację; 2 zasądza od(...) Spółki AkcyjnejwW.na rzeczM. C.kwotę 1.800 (jeden tysiąc osiemset) zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Łodzi date: '2018-08-21' department_name: III Wydział Cywilny Odwoławczy judges: - Anna Bielecka-Gąszcz - Jacek Świerczyński - Katarzyna Kamińska – Krawczyk legal_bases: [] recorder: stażysta Piotr Nowak signature: III Ca 885/18 ```
154500000000503_I_ACa_001003_2017_Uz_2018-11-29_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I ACa 1003/17 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 29 listopada 2018 r. Sąd Apelacyjny w Warszawie I Wydział Cywilny w składzie następującym: Przewodniczący: SSA Roman Dziczek Sędziowie: SA Dorota Markiewicz SA Katarzyna Jakubowska-Pogorzelska (spr.) Protokolant: sekr. sądowy Sławomir Mzyk po rozpoznaniu w dniu 29 listopada 2018 r. w Warszawie na rozprawie sprawy z powództwaJ. M. (1) przeciwko Skarbowi Państwa – Prezydentowi(...) W. o zapłatę na skutek apelacji pozwanego od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 6 kwietnia 2017 r., sygn. akt I C 1114/15 I oddala apelację, II zasądza od Skarbu Państwa – Prezydenta(...) W.na rzeczJ. M. (1)kwotę(...).250 (jedenaście tysięcy dwieście pięćdziesiąt) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego. Katarzyna Jakubowska-Pogorzelska Roman Dziczek Dorota Markiewicz Sygn. akt I ACa 1003/17 UZASADNIENIE PowódkaJ. M. (1)wniosła o zasądzenie na swoją rzecz od pozwanego Skarbu Państwa – Prezydenta(...)W.kwoty 5 280 000 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 5 października 2015 r. do dnia zapłaty tytułem naprawienia szkody poniesionej na skutek wydania decyzji administracyjnej przez Naczelnika Urzędu Dzielnicy(...)w dniu 27 lipca 1976 r. nr(...)o odmowie przyznania jej prawa użytkowania wieczystego do gruntu położonego wW.przyul. (...), oznaczonego nr. hip. „(...)”działka nr (...)o pow. 880 m( 2). Skarb Państwa – Prezydent(...) W.wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie na swoją rzecz od powódki kosztów postępowania według norm przepisanych, w tym na rzecz Skarbu Państwa – Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa kosztów zastępstwa procesowego. Wyrokiem z dnia 6 kwietnia 2017 r. Sąd Okręgowy w Warszawie zasądził od Skarbu Państwa – Prezydenta(...) W.na rzeczJ. M. (1)kwotę 2 314 651 zł z odsetkami ustawowymi od tej kwoty od 22 października 2015 r. do 31 grudnia 2015 r. i z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od tej kwoty od 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty oraz oddalił powództwo w pozostałym zakresie. Ponadto, Sąd Okręgowy zasądził od Skarbu Państwa – Prezydenta(...) W.na rzeczJ. M. (1)kwotę 45 335,48 zł tytułem zwrotu kosztów procesu oraz nakazał ściągnąć na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Warszawie tytułem zwrotu wydatków: a) od Skarbu Państwa – Prezydenta(...) W.kwotę 753,40 zł oraz b) z kwoty zasądzonej w punkcie I na rzeczJ. M. (1)kwotę 958,81 zł. Powyższy wyrok zapadł po dokonaniu przez Sąd Okręgowy następujących ustaleń faktycznych i rozważań prawnych: Położona wW.przyul. (...)nieruchomość stanowiącadziałkę nr (...), hip. „(...)”, o powierzchni 880 m( 2), obecnie wchodząca w składdziałki nr (...)obrębu(...), stanowiła własnośćJ. Ż.. W wyniku dziedziczenia nieruchomość tę nabyli żonaJ. Ż.–A. Ż.w ¾ części oraz jego syn –M. Ż.w ¼ części. Na mocy dekretu z dnia 26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze(...)W.(Dz. U. Nr 50, poz. 279 ze zm.) z dniem 21 listopada 1945 r. własność opisanego wyżej gruntu przeszła na własność gminy(...) W., a następnie na podstawieart. 32 ust. 2 ustawy z dnia 20 marca 1950 r. o terenowych organach jednolitej władzy państwowejgrunt stał się własnością Skarbu Państwa. Pismem z dnia 12 lutego 1949 r.S. Ż.złożył wniosek o przyznanie swojemu synowiJ. Ż.prawa własności czasowej do przedmiotowej nieruchomości. W dniu 16 września 1952 r.S. Ż.działający w imieniu spadkobiercówJ. Ż.sprzedałJ. M. (2)wszystkie prawa do przedmiotowej nieruchomości wynikające z dekretu z dnia 26 października 1945 r., zarówno istniejące w chwili sprzedaży, jaki i mogące powstać w przyszłości na skutek zmiany w przepisach ustawowych lub z innych tytułów. Decyzją z dnia 27 lipca 1976 r. nr(...)Naczelnik Urzędu Dzielnicowego(...)odmówiłJ. M. (2)przyznania prawa użytkowania wieczystego do gruntu przyul. (...)oznaczonego w księdze hipotecznej „(...)” jako dz. nr(...)o pow. 880 m( 2). W uzasadnieniu wskazano, że na podstawie planu zagospodarowania przestrzennego teren przyulicy (...)przewidziany został pod inwestycję zgodnie z decyzją o lokalizacji szczegółowej Nr(...)z dnia(...)czerwca 1975 r., co powoduje że korzystanie przez wnioskodawcę z gruntu nie da się pogodzić z przeznaczeniem terenu przewidzianym w planie zagospodarowania przestrzennego. Decyzją z dnia 28 lutego 2013 r., znak:(...), Samorządowe Kolegium Odwoławcze wW., na podstawieart. 158w zw. zart. 156 § 1 pkt 2 k.p.a., stwierdziło nieważność decyzji z dnia 27 lipca 1976 r. nr(...)Naczelnika Urzędu Dzielnicowego(...)jako wydanej z rażącym naruszeniem prawa. W uzasadnieniu wskazało, że decyzja o lokalizacji szczegółowej nr(...)z dnia(...)czerwca 1975 r., na którą powołał się Naczelnik Urzędu Dzielnicowego(...), została uchylona decyzją z dnia(...)czerwca 1979 r. nr(...)w związku z rezygnacją przez Ministerstwo(...)z tego terenu pod inwestycję. Zgodnie z planem zatwierdzonym Uchwałą nr(...)Prezydium Rady Narodowej(...) W.z dnia 10 lipca 1969 r. teren znajdował się w strefie terenów przeznaczonych na cele mieszkalnictwa rodzinnego brutto z przewagą zabudowy o wysokiej intensywności. SKO wskazało, że zgodnie z art. 7 ust. dekretu z dnia 26 października 1945 roku, jedyną przesłanką upoważniającą organ administracji do odmowy przyznania dotychczasowym właścicielom lub ich następcom prawnym prawa własności czasowej był brak możliwości pogodzenia korzystania z gruntu nieruchomości przez dotychczasowego właściciela z przeznaczenie tego gruntu wg planu zabudowy (później miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego). Ponieważ przed wydaniem zakwestionowanej decyzji wola byłego właściciela co do sposobu korzystania z gruntu nie została w jakikolwiek sposób ustalona, niemożliwe było stwierdzenie, czy dało się pogodzić możność korzystania z gruntu przez byłych właścicieli zgodnie z przeznaczeniem nieruchomości w planie miejscowym. Wskazanie w treści decyzji odmawiającej przyznania prawa własności czasowej jedynie zapisów planu, bez odniesienia się do woli byłego właściciela stanowiło rażące naruszenie art. 7 ust. 2 dekretu z dnia 26 października 1945 r. Po ponownym rozpatrzeniu sprawy decyzją z dnia 17 października 2013 r., znak:(...)Samorządowe Kolegium Odwoławcze wW.utrzymało w mocy decyzję z dnia 28 lutego 2013 r. Decyzją Nr (...)z dnia 26 sierpnia 2015 r. Prezydent(...) W.po rozpatrzeniu wniosku z dnia 14 lutego 1949 r. złożonego przezS. Ż.o przyznanie własności czasowej do gruntu położonego wW., oznaczonego w księdze hipotecznej „(...)” jakodziałka nr (...), odmówiłJ. M. (1)ustanowienia prawa użytkowania wieczystego do tego gruntu, położonego obecnie przyul. (...), wchodzącego w składdziałki ewidencyjnej nr (...)obrębu(...). W uzasadnieniu Prezydent(...) W.stwierdził, że w odniesieniu do ww. gruntu spełnione zostały przesłanki przyznania prawa użytkowania wieczystego wynikające z art. 7 ust. 1 i 2 dekretu, jednakże ponieważ nieruchomość stanowi część kompleksowo zagospodarowanego terenu Gimnazjum nr(...)przyul. (...), niemożliwe jest zagospodarowanie przedmiotowego gruntu w inny sposób niż dotychczas, a co za tym idzie, niemożliwe jest ustanowienie prawa użytkowania wieczystego na rzecz następczyni prawnej dawnego właściciela. Wartość prawa użytkowania wieczystego nieruchomości gruntowej o pow. 880 m( 2)oznaczonej w księdze hipotecznej „(...)” nr.(...), obecnie stanowiącej częśćdziałki nr (...)z obrębu(...), według jej stanu na dzień 27 lipca 1976 r. i cen aktualnych wynosi 2 314 651 zł. Ustalając wysokość odszkodowania Sąd Okręgowy oparł się na dowodzie z pisemnej opinii biegłego sądowego z zakresu wyceny nieruchomościT. G., uznając ją za przekonującą i rzetelną. W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy uznał powództwo za zasadne. Sąd Okręgowy wskazał, że w oparciu o przepis art. 7 ust. 1 i 2 dekretu z dnia 26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze(...)W.(Dz. U. Nr 50, poz. 279 ze zm.) na gminie, a później na Państwie, ciążył obowiązek przyznania byłemu właścicielowi prawa własności czasowej albo użytkowania wieczystego gruntu, jeżeli nie zachodziły przeszkody wskazane w przytoczonych przepisach. Wobec stwierdzenia, że wydanie decyzji Naczelnika Urzędu Dzielnicowego(...)z dnia 27 lipca 1976 roku nr(...)w przedmiocie odmowy przyznaniaJ. M. (2)prawa użytkowania wieczystego do gruntu nieruchomości(...)położonej przyul. (...)oznaczonego nr. hip. „(...)” dz. nr(...)nastąpiło z rażącym naruszeniem prawa, powódce przysługuje roszczenie odszkodowawcze w oparciu o przepisart. 160 § 1 i 2 k.p.a. W przekonaniu Sądu Okręgowego nie budziło wątpliwości, że powódka na skutek wadliwej decyzji Naczelnika Urzędu Dzielnicowego(...)z dnia 27 lipca 1976 roku poniosła rzeczywistą szkodę, rozumianą jako różnicę między obecnym jej stanem majątkowym a stanem, jaki zaistniałby, gdyby nie nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę. Szkodę rzeczywistą jaką poniosła powódka stanowi uszczerbek majątkowy, jaki powstał na skutek niezaspokojenia jej uprawnienia do przyznania prawa własności czasowej nieruchomości (obecnie prawa użytkowania wieczystego), a której wysokość wyznacza wartość tego prawa. Obecnie nie istnieje możliwość ustanowienia na rzecz powódki prawa użytkowania wieczystego do przedmiotowej nieruchomości, albowiem nastąpiły nieodwracalne skutki prawne, co zostało potwierdzone decyzją Prezydenta(...) W.z dnia 26 sierpnia 2015 roku odmawiającą ustanowienia na rzecz powódki prawa użytkowania wieczystego do przedmiotowego gruntu. Sąd Okręgowy uznał jednocześnie, że pomiędzy wydaniem wadliwej decyzji administracyjnej a szkodą po stronie powódki zachodził normalny związek przyczynowy. Sąd przyjął, że alternatywnym zachowaniem się właściwego organu w odpowiedzi na wniosek złożony na podstawie art. 7 dekretu byłaby decyzja przyznająca prawo własności czasowej gruntu, bowiem art. 7 ust. 2 dekretu z dnia 26 października 1945 r. był źródłem obowiązku gminy, a następnie Państwa i odpowiadającego mu uprawnienia byłego właściciela do domagania się ustanowienia prawa w drodze administracyjnej decyzji. Za powyższym przemawiała okoliczność, iż dla przedmiotowej nieruchomości obowiązywał w tym czasie Ogólny Plan Zagospodarowania(...) W.zatwierdzony przez Prezydium Rady Narodowej(...) W.uchwałą nr(...)w dniu 10 lipca 1969 r., zgodnie z którym przedmiotowy teren znajdował się w strefie terenów przeznaczonych na cele mieszkalnictwa rodzinnego brutto z przewagą zabudowy o wysokiej intensywności, gdzie zaplanowano także przebieg linii szybkiej kolei miejskiej. Postanowienia tego planu powinny stanowić podstawę do ustalenia przeznaczenia przedmiotowej nieruchomości pod kątem spełnienia przesłanek z art. 7 ust. 2 dekretu. Sąd Okręgowy podkreślił, iż w zakres stanu faktycznego podlegającego ustaleniu w sprawie o odszkodowanie wchodzi także – jako jego element – sytuacja prawna wywołana decyzją administracyjną. W takim wypadku Sąd nie może pominąć stanu prawnego stworzonego przez tę decyzję, ani stanąć na stanowisku, że do stanu faktycznego będącego podstawą decyzji administracyjnej należało ustosunkować się inaczej niż uczynił to organ administracyjny, byłoby to bowiem równoznaczne z niedopuszczalnym kwestionowaniem przez sąd powszechny zasadności decyzji administracyjnej. Zachodziła zatem konieczność przyjęcia stanu prawnego wywołanego decyzją administracyjną i włączenia go do podstawy orzeczenia w sprawie cywilnej. Z tego względu, że w dacie wydania orzeczenia dekretowego, czyli dnia 27 lipca 1976 roku, obowiązywał Ogólny Plan Zagospodarowania(...) W.zatwierdzony przez Prezydium Rady Narodowej(...) W.w dniu 10 lipca 1969 roku, Sąd Okręgowy przyjął, że dalsze korzystanie ze spornej nieruchomości dało się pogodzić z przeznaczeniem tej nieruchomości wynikającym z ww. planu, a w związku z tym, wniosek dekretowy – gdyby był prawidłowo rozpoznany – zostałby uwzględniony. Dlatego też Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że pomiędzy bezprawnym orzeczeniem administracyjnym a szkodą po stronie powódki istnieje normalny związek przyczynowy w rozumieniuart. 361 § 1 k.c. Szkodą, której naprawienia domagała się powódka był natomiast uszczerbek majątkowy, jaki powstał na skutek odmowy oddania jej w użytkowanie wieczyste przedmiotowego gruntu. Należne odszkodowanie w zakresie damnum emergenszostało obliczone w oparciu o dowód z opinii biegłego sądowegoT. G.. Sąd Okręgowy uznał, że miarodajną dla ustalenia wysokości odszkodowania jest wartość prawa użytkowania wieczystego nieruchomości o pow. 880 m( 2)położonej przyul. (...)oznaczonego nr. hip. „(...)” dz. nr(...)według jej stanu na dzień 27 lipca 1976 roku (decyzji będącej źródłem szkody), a cen z chwili wydawania opinii, z uwzględnieniem przeznaczenia nieruchomości w Ogólnym Planie Zabudowania(...) W.z dnia 10 lipca 1969 roku, nie zaś przeznaczenia aktualnego. Podstawę prawną dochodzonego w niniejszej sprawie roszczenia stanowiłart. 160 § 1 k.p.a.. Pomimo jego uchylenia przez art. 2 pkt 2 ustawy z dnia 17 czerwca 2004 roku o zmianie ustawy – Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 162, poz. 1692) z dniem 1 września 2004 roku, zgodnie z brzmieniem art. 5 ustawy z dnia 17 czerwca 2004 roku, miał on zastosowanie w niniejszej sprawie, gdyż do zdarzeń i stanów prawnych powstałych przed dniem jej wejścia w życie, stosuje się przepisy dotychczasowe w brzmieniu obowiązującym do dnia jej wejścia w życie. Jednocześnie Sąd Okręgowy za niesłuszne uznał wszystkie zarzuty zgłoszone przez pozwanego. W ocenie Sądu Okręgowego nie znajdowało uzasadnienia kwestionowanie przez pozwanego legitymacji procesowej powódki, ponieważ udowodniła ona fakt przysługiwania jej tytułu własności do nieruchomości dekretowej zaświadczeniem hipotecznym oraz odpisem notarialnego aktu sprzedaży, który należało uznać za wystarczający. Ponadto skoro organy administracji, rozpoznając wniosek o ustanowienie prawa użytkowania wieczystego złożony pierwotnie przez poprzednika prawnego powódki, uznawały ją za legitymowaną w sprawie, Sąd Okręgowy przyjął, że legitymacja czynna powódki została wykazana we właściwy sposób. Co do zarzutu nieuchronności wywłaszczenia, któryde factopowtarzał i rozwijał argumentację pozwanego dotyczącą niewykazania przez powódkę szkody oraz adekwatnego związku przyczynowego, Sąd Okręgowy przyjął, że szkoda oraz związek przyczynowy zostały należycie wykazane, a zarzut pozwanego należało uznać za chybiony. Sąd Okręgowy nie zgodził się także z zarzutem niedopuszczalności drogi sądowej i zarzutem przedawnienia roszczenia, które pozwany oparł na twierdzeniu, że wniosek o odszkodowanie zadziałkę nr (...)został rozpoznany negatywnie niekwestionowaną przez powódkę decyzją z dnia 15 lipca 1983 roku, po tym jak złożyła wniosek o odszkodowanie w trybieart. 53, 54 oraz 58 ustawy z dnia 12 marca 1958 roku o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości. Sąd Okręgowy wskazał, że po pierwsze w decyzji z dnia 15 lipca 1983 r. w istocie nie rozstrzygnięto merytorycznie o odszkodowaniu zadziałkę (...), bowiem z uzasadnienia tej decyzji wynika, że o odszkodowaniu za tę działkę organ mógłby orzec, gdyby zostały wydane przepisy wykonawcze do dekretu z dnia 26 października 1945 r., te jednak, jak stwierdzono w uzasadnieniu decyzji, wydane nie zostały (k. 34-35). W kontekście uzasadnienia decyzji, zawarte w jej punkcie IV orzeczenie o pozostawieniu wniosku o przyznanie odszkodowania za działkę o nr. hip.(...)bez uwzględnienia, należało wyłożyć jako orzeczenie o charakterze formalnym o pozostawieniu bez rozstrzygnięcia wniosku o odszkodowanie za przedmiotową działkę. Co do zarzutu przedawniania Sąd Okręgowy podniósł, żeart. 160 § 6 k.p.a.w szczególny sposób określa datę początkową biegu terminu przedawnienia roszczenia o odszkodowanie za szkodę wywołaną wydaniem decyzji z naruszeniem przepisuart. 156 § 1albo której nieważność stwierdzono. Zgodnie z tym przepisem roszczenie o odszkodowanie przedawnia się z upływem trzech lat od dnia, w którym stała się ostateczna decyzja stwierdzająca nieważność decyzji wydanej z naruszeniem przepisuart. 156 § 1 k.p.a.albo decyzja, w której organ stwierdził, w myślart. 158 § 2 k.p.a., że zaskarżona decyzja została wydana z naruszeniem przepisuart. 156 § 1 k.p.a.Trzyletni termin przedawnienia przewidziany wart. 160 § 6 k.p.a.biegnie niezależnie od momentu powstania szkody oraz momentu dowiedzenia się o szkodzie przez uprawnionego. W niniejszej sprawie datą początkową, od której rozpoczął się bieg przedawnienia dochodzonego roszczenia była data wydania ostatecznej decyzji Samorządowego Kolegium Odwoławczego z dnia 17 października 2013 roku. Wobec złożenia pozwu przez powódkę w dniu 6 października 2015 roku, należało uznać, że wniesienie pozwu nastąpiło przed upływem terminu przedawnienia. O odsetkach ustawowych oraz odsetkach ustawowych za opóźnienie Sąd Okręgowy orzekł na podstawieart. 481 § 1 i 2 k.c., przyjmując za datę wymagalności dzień doręczenia pozwanemu odpisu pozwu, co nastąpiło 22 października 2015 r.. Za niezasadne Sąd uznał natomiast roszczenie o zapłatę odsetek za okres od 5 do 21 października 2015 r., bowiem powódka nie udowodniła, ażeby wzywała pozwanego wcześniej do zapłaty kwoty dochodzonej pozwem. O kosztach procesu Sąd Okręgowy orzekł na podstawieart. 100 k.p.c. O wydatkach związanych z opinią biegłego, niepokrytych przez powódkę orzeczono na podstawieart. 113 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych(tj. Dz.U. z 2016 r. poz. 623) przy uwzględnieniu zasady i proporcji właściwej dla obowiązku poniesienia kosztów sądowych. Powyższy wyrok został zaskarżony przez pozwanego w części, tj. w zakresie pkt I, III, IV ppkt a). Pozwany podniósł następujące zarzuty: I. naruszenia przepisów postępowania mających istotny wpływ na wynik postępowania tj.: 1 art. 233 §1 k.p.c.polegające na błędnej ocenie materiału dowodowego i uznaniu, iż pomiędzy dochodzoną przez powódkę szkodą, polegającą na utracie prawa użytkowania wieczystego gruntu położonego wW.przyul. (...)oznaczonego nr hip. „(...)"działka nr (...), a wydaniem decyzji administracyjnej przez Naczelnika Urzędu Dzielnicy(...)27 lipca 1976 r. nr(...)zachodzi związek przyczynowy; 2 art. 232 k.p.c.w zw. zart. 6 k.c.,art. 227 k.p.c.poprzez przyjęcie, iż strona powodowa wykazała przesłanki przewidziane wart. 160 k.p.a.skutkujące odpowiedzialnością odszkodowawczą pozwanego; 3 art. 233 k.p.c.poprzez naruszenie zasady swobodnej oceny materiału dowodowego w zakresie wskazanym w uzasadnieniu apelacji; 4 art. 328 § 2 k.p.c.poprzez nie wskazanie dowodów, na których Sąd oparł swoje rozstrzygnięcie w szczególności w zakresie możności ustanowienia prawa użytkowania wieczystego na przedmiotowej nieruchomości oraz nie uzasadnienie przesłanek zasądzenia odsetek ustawowych za okres sprzed wydania wyroku. II. naruszenia prawa materialnego, a mianowicie: 1 art. 361 § 1 k.c.w zw. zart. 160 § 2 k.p.a.polegające na ich błędnej wykładni i uznaniu, iż pomiędzy dochodzoną przez powódkę szkodą, polegającą na utracie prawa użytkowania wieczystego gruntu położonego wW.przyul. (...)oznaczonego nr hip. „(...)"działka nr (...), a wydaniem decyzji przez Naczelnika Urzędu Dzielnicy(...)27 lipca 1976 r. nr(...)zachodzi związek przyczynowy; 2 art. 156 § 1 pkt 2 k.p.a.w zw. zart. 160 k.p.a.w zw. zart. 361 § 1 k.c.polegające na ich błędnej wykładni i uznaniu, że dla ustalenia związku przyczynowego między szkodą, za którą powódka dochodzi odszkodowania a decyzją Naczelnika Urzędu Dzielnicy(...)27 lipca 1976 r. nr(...)nie ma znaczenia, czy w dacie wydania w/w decyzji zachodziły przesłanki do wydania decyzji pozytywnej dla strony, w sytuacji gdy organ nadzoru nie badał zgodności w/w decyzji z planem zagospodarowania, tylko z przepisami dekretu z dnia 26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze(...)W.(Dz.U. Nr 50, poz. 275 ze zm.); 3 art. 361 § 2 k.c.poprzez przyjęcie, iż wskazana wyżej decyzja mogła wyrządzić powódce szkodę; 4 art. 481 § 1 k.c.w zw. zart. 363 § 1 i 2 k.c.poprzez przyjęcie, że stronie powodowej przysługują odsetki od odszkodowania od daty wcześniejszej niż data wyrokowania. W oparciu o powyższe zarzuty pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w zaskarżonej części i oddalenie powództwa, ewentualnie o uchylenie w wyroku w tej części i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania. Ponadto, pozwany wniósł o zasądzenie na swoją rzecz od powódki kosztów postępowania apelacyjnego. Powódka wniosła o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: Apelacja pozwanego była bezzasadna, a podniesione w niej zarzuty nie zasługiwały na uwzględnienie. Co do zarzutu naruszeniaart. 233 § 1 k.p.c.należy wskazać, że skarżący powoływał się na błędną ocenę co do istnienia związku przyczynowego między wadliwą decyzją administracyjną, a szkodą po stronie powódki, nie odnosząc się natomiast do zaprezentowanej przez Sąd Okręgowy oceny materiału dowodowego. Tymczasem skuteczne postawienie zarzutu naruszeniaart. 233 § 1 k.p.c.wymagało wykazania, iż ocena dowodów została przeprowadzona przez Sąd Okręgowy z uchybieniem reguł wynikających z powołanego przepisu, czyli zasad doświadczenia życiowego i logicznego rozumowania. Uzasadnienie apelacji nie przystaje jednak do podniesionego zarzutu, co nakazuje uznać go za bezskuteczny. Nie można podzielić także zarzutów naruszeniaart. 232 k.p.c.,6 k.c.iart. 227 k.p.c.Powyższe przepisy określają obowiązujące w postępowaniu sądowym zasady rozkładu ciężaru dowodu, a wbrew stanowisku skarżącego, Sąd Okręgowy w pełni prawidłowo ocenił, że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy był wystarczający do dokonania istotnych dla sprawy ustaleń faktycznych, w tym co do wydania wadliwej decyzji administracyjnej z dnia 27 lipca 1976 r. o odmowie ustanowienia prawa własności czasowej, stwierdzenia nieważności tej decyzji w postępowaniu nadzorczym zakończonym orzeczeniem Samorządowego Kolegium Odwoławczego z dnia 28 lutego 2013r., ale także co do faktu poniesienia przez powódkę szkody, jej wysokości oraz związku przyczynowego pomiędzy wydaniem wadliwej decyzji a szkodą. Wbrew stanowisku zaprezentowanemu w apelacji, Sąd Okręgowy słusznie uznał, iż powódka, na której spoczywał ciężar dowodu, wykazała wszystkie istotne z punku widzenia zgłoszonego przez nią roszczenia okoliczności. W tej mierze Sąd Okręgowy oparł się na niekwestionowanych dokumentach urzędowych i prywatnych, jak również niepodważonej opinii biegłego sądowego z zakresu wyceny nieruchomości. Biorąc powyższe pod uwagę, Sąd Apelacyjny w całej rozciągłości podziela ustalenia faktyczne Sądu Okręgowego i przyjmuje jej za podstawę także własnego rozstrzygnięcia. Nie można także zgodzić się z zarzutem naruszenia przez Sąd Okręgowyart. 328 k.p.c., ponieważ uzasadnienie zaskarżonego wyroku zawiera wszystkie elementy, o których mowa w tym przepisie. Sąd Okręgowy zaprezentował w nim poczynione przez siebie ustalenia faktyczne, wskazał materiał dowodowy, w oparciu o który zostały one dokonane, ocenę mocy i wiarygodności poszczególnych dowodów, a także zawarł w nim wyczerpujące wyjaśnienie podstawy prawnej rozstrzygnięcia, z odwołaniem do treściart. 160 k.p.a iart. 361 k.p.c.. Odnosi się to także do daty, od której zostały zasądzone odsetki ustawowe za opóźnienie. Sąd Okręgowy wyjaśnił przy tym, że w zakresie odsetek właściwą normą prawną byłart. 481 k.c., a rozstrzygające znaczenie miała data wymagalności roszczenia wynikająca z wezwania do zapłaty, co w okolicznościach niniejszej sprawy pokrywało się z datą doręczenia pozwanemu odpisu pozwu. Na aprobatę nie zasługiwały także zarzuty naruszenia prawa materialnego. Nie budziło przy tym wątpliwości, że podstawą prawną zasądzenia odszkodowania za szkodę rzeczywistą byłart. 160§ 1, 2, 3 i 6 k.p.a.i to pomimo uchylenia tego przepisu z dniem 1 września 2004r.. Ostateczna decyzja administracyjna będąca źródłem szkody została bowiem wydana przed wejściem w życie ustawy nowelizującej, czyli przed dniem 1 września 2004 r., co uzasadnia stosowanie przepisów dotychczasowych (por. uchwałę pełnego składu Sądu Najwyższego z dnia 31 marca 2011 r., III CZP 112/10, OSNC 2011, nr 7-8, poz. 75). Należy także podkreślić, że w judykaturze utrwalone jest stanowisko co do tego, że sąd powszechny jest związany treścią rozstrzygnięcia, czyli osnową ostatecznej decyzji administracyjnej wydanej przez uprawniony organ administracyjny na podstawie przepisów prawa w formie prawem przewidzianej (por. orzeczenia Sądu Najwyższego: wyrok z dnia 12 maja 1964 r., II CR 185/64, OSNC 1995, Nr 3, poz. 41, wyrok z dnia 20 czerwca 1965 r., I CR 636/63, OSNC 1965, nr 7-8, poz. 116, wyrok z dnia 14 kwietnia 1964 r., I PR 88/65, OSNC 1966, Nr 2, poz. 23, wyrok z dnia 30 czerwca 1970 r., I CR 195/70, OSNC 1971, Nr 4, poz. 69, uchwała składu siedmiu sędziów z dnia 8 lutego 1971 r., III CZP 74/70, OSNC 1971, nr 7-8, poz. 121, wyrok z dnia 10 kwietnia 1974 r., I PR 19/74, OSNC 1974, Nr 12, poz. 220, wyrok z dnia 3 lutego 1976 r., II CR 732/75, OSNC 1976, Nr 12, poz. 263, uchwała składu siedmiu sędziów z dnia 18 listopada 1982 r., III CZP 26/82, OSNC 1983, nr 5-6, poz. 64, wyrok z dnia 10 października 1983 r., III CZP 31/83, OSNC 1984, Nr 5, poz. 67, uchwała z dnia 21 października 1983 r., III CZP 48/83, OSNC 1984, Nr 5, poz. 71, uchwała z dnia 27 listopada 1984 r., III CZP 70/84, OSNC 1985, Nr 8, poz. 108, postanowienie z 13 marca 1986 r., III CRN 14/86, OSP 1987, z. 2, poz. 30, uchwała z dnia 30 grudnia 1992 r., III CZP 157/92, OSNC 1993, Nr 5, poz. 84, uchwała z dnia 15 maja 1994 r., III CZP 69/94, OSNC 1994, Nr 12, poz. 233, postanowienie z dnia 9 listopada 1994 r., III CRN 36/94, postanowienie z dnia 7 czerwca 2000 r., III CKN 949/00, OSNC 2000, Nr 12, poz. 228, wyrok z dnia 19 listopada 2004 r., V CK 251/04, niepublikowany, uchwała składu siedmiu sędziów z dnia 9 października 2007 r., III CZP 46/07, OSNC 2008, Nr 3, poz. 30). Także w wyroku z dnia 16 stycznia 2014 r. IV CSK 213/13 Sąd Najwyższy wyraźnie zaznaczył, że uzasadnienie jest co prawda integralną częścią decyzji administracyjnej, ale nie jest częścią składową osnowy czyli rozstrzygnięcia sprawy co do istoty, wyrażającego wolę organu administracji załatwiającego sprawę w tej formie (art. 104 § 1 k.p.a.). Za utrwalony należy także uznać pogląd o niezwiązaniu sądu powszechnego decyzją administracyjną co do zagadnień znajdujących w niej wyraz, ale niebędących przedmiotem jej rozstrzygnięcia (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 kwietnia 1965 r., I PR 88/65, OSNC 1966/2/23 i uchwała Sądu Najwyższego z dnia 21 października 1983 r., III CZP 48/83, OSNC 1984/5/71). Z kolei w uzasadnieniu uchwały składu siedmiu sędziów z dnia 9 października 2007 r. (III CZP 46/07) Sąd Najwyższy zaakcentował, że związanie sądu w postępowaniu cywilnym decyzją administracyjną nie wyłącza dopuszczalności odmiennej oceny stanu faktycznego przyjętego za podstawę decyzji ani wnioskowania o skutkach prawnych innych niż te, dla których przewidziane zostało orzekanie na drodze administracyjnej, a uprawnienie sądu do samodzielnego ustalania obiektywnych zdarzeń tworzących podstawę faktyczną rozstrzygnięcia nie może być w świetleart. 233 k.p.c.podawane w wątpliwość. Ewentualne ograniczenia w tym względzie musiałyby wynikać z uregulowania ustawowego, co ma miejsce w przypadku skazującego wyroku karnego (art. 11 k.p.c.). Jednocześnie Sąd Najwyższy powołał się na swoje wcześniejsze orzecznictwo: wyrok z dnia 14 kwietnia 1965 r., I PR 88/65, OSNCP 1966 nr 2, poz. 23 uchwałę z dnia 23 marca 1993 r., II PZP 1/93, OSNCP 1993, nr 12, poz. 211, uchwała składu siedmiu sędziów z dnia 16 czerwca 1994 r., II PZP 4/94, OSNAPUS 1994, nr 11, poz. 170, postanowienie z dnia 21 maja 1999 r., III CKN 244/98, OSNC 1999, nr 12, poz. 210). Należy więc podkreślić, że przedmiotem rozstrzygnięcia orzeczeniem Samorządowego Kolegium Odwoławczego wW.z dnia 28 lutego 2013 r., znak:(...)było stwierdzenie, że decyzja administracyjna z dnia 27 lipca 1976 r. nr(...)Naczelnika Urzędu Dzielnicowego(...)została wydana z rażącym naruszeniem prawa i tylko w takim zakresie rozstrzygnięcie to wiąże sąd w postępowaniu cywilnym. Należy też dodać, że z istoty postępowania nadzorczego wynika, że organ nie prowadzi postępowania dowodowego od nowa, orzeka wyłącznie na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego o wadliwości bądź braku wadliwości decyzji, a przedmiotem tego postępowania nie jest stwierdzenie, czy gdyby organ orzekał ponownie to rozstrzygniecie byłoby analogicznej treści. Efektem decyzji nadzorczej było więc wyeliminowanie lub stwierdzenie wadliwości decyzji kontrolowanej, nie zaś rozstrzygnięcie, czy gdyby nie doszło do uchybień wydano by decyzję tożsamej treści. Tym samym decyzja nadzorcza wiąże sąd powszechny co do tego, że decyzja kontrolowana została wydana wadliwie, a zatem jest bezprawna. Uwzględnić przy tym należy, że stwierdzenie niezgodności z prawem decyzji administracyjnej stanowiącej podstawę przejęcia własności nieruchomości osoby fizycznej przez Państwo jest równoznaczne ze spełnieniem się jednej z przesłanek odpowiedzialności Skarbu Państwa za szkodę poniesioną w związku z wadliwą decyzją (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 10 kwietnia 2008 r., IV CSK 5/08, niepublikowany i z dnia 6 lutego 2009 r., IV CSK 403/08, niepublikowany). Także w wyroku z dnia 16 stycznia 2014 r. (IV CSK 213/13 LEX nr 1438651) Sąd Najwyższy orzekł, że stwierdzenie niezgodności z prawem decyzji administracyjnej stanowiącej podstawę przejęcia własności nieruchomości osoby fizycznej przez Państwo jest równoznaczne ze spełnieniem się jednej z przesłanek odpowiedzialności Skarbu Państwa za szkodę poniesioną w związku z wadliwą decyzją. Niezbędne jest jednak wykazanie przez poszkodowanego rozmiaru szkody oraz jej związku z wydaniem decyzji uznanej następnie za nieważną lub wydaną z naruszeniem prawa. Jak orzekł Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 6 lipca 2011 r. I CSK 512/09 (LEX nr 950712) stwierdzenie przez uprawniony organ administracyjny nieważności decyzji administracyjnej wiąże sąd w zakresie wypełnienia podstawowej przesłanki odpowiedzialności odszkodowawczej przewidzianej wart. 160 k.p.a., ale nie przesądza jeszcze o istnieniu pozostałych przesłanek tej odpowiedzialności wynikających zkodeksu cywilnego, w tym także o wystąpieniu normalnego związku przyczynowego. O adekwatności przyczynowo - skutkowej następstw przesądza normalny przebieg zdarzeń, weryfikowany przez sąd jego wiedzą o tych zdarzeniach w chwili orzekania oraz zobiektywizowane kryteria wynikające z doświadczenia życiowego i zdobyczy nauki, ale także poczucie prawne sędziego. W sprawie o odszkodowanie za niezgodne z prawem działanie władzy publicznej należy więc na podstawie ostatecznej i wiążącej decyzji nadzorczej przyjąć, że będąca jej przedmiotem decyzja kontrolowana była aktem bezprawnym, a więc stanowiła czyn niedozwolony rodzący obowiązek odszkodowawczy już w chwili jej wydania. W tym stanie rzeczy dla dochodzenia w postępowaniu cywilnym roszczenia na gruncieart. 160 k.p.a.w brzmieniu obowiązującym do dnia 1 września 2004 r., niezbędne było wykazanie przez poszkodowaną dalszych przesłanek odpowiedzialności Skarbu Państwa tj. rozmiaru poniesionej szkody oraz jej związku z wydaniem decyzji uznanej następnie za wydaną z naruszeniem prawa. Przesłankami odpowiedzialności Skarbu Państwa w świetle powyższego przepisu są bowiem: wydanie ostatecznej decyzji nieważnej lub z naruszeniemart. 156 § 1 k.p.a., szkoda rzeczywista, związek przyczynowy między tą szkodą a decyzją nieważną lub wydaną z naruszeniem prawa, wydanie decyzji nadzorczej. Badanie powyższych przesłanek wymagało zatem również uwzględnienia treściart. 361 k.c.Ustalenie ziszczenia się tych przesłanek należy zaś wyłącznie do postępowania cywilnego. Istotną dla prawidłowego rozstrzygnięcia niniejszej sprawy wskazówkę zawiera wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 lutego 2004 r. (II CK 433/02 LEX nr 163987), zgodnie z którym każdorazowo dla stwierdzenia istnienia przesłanki normalnego związku przyczynowego pomiędzy wadliwą decyzją a dochodzoną szkodą, nieodzowne jest przeprowadzenie oceny, o której mowa wart. 361 § 1 k.c., czy szkoda nastąpiłaby także wtedy, gdyby zapadła decyzja zgodna z prawem. Oznacza to obowiązek badania przez sąd powszechny w sprawie o odszkodowanie zarówno powstania szkody, jak i związku przyczynowego między wydaniem wadliwej decyzji a szkodą. W tej mierze trzeba stwierdzić, że Sąd Okręgowy prawidłowo zastosował normę zart. 361 k.c., uznając, że pomiędzy wydaniem wadliwej decyzji administracyjnej o odmowie przyznania własności czasowej z 27 lipca 1976r., a szkodą po stronie powódki zachodzi adekwatny związek przyczynowy. Gdyby bowiem zapadła decyzja zgodna z prawem, czyli decyzja uwzględniająca wniosek w oparciu o art. 7 dekretu, to powódka nabyłaby prawo własności czasowej, w związku z czym nie zapadłaby decyzja o odmowie ustanowienia użytkowania wieczystego w 2013r., co przesądziło o powstaniu szkody. Należy w tym miejscu nadmienić, odnosząc się do zarzutów skarżącego co do jego zdaniem wadliwego zastosowaniaart. 156 § 1 pkt 2 k.p.a., że Sąd Okręgowy bynajmniej nie uznał, że dla ustalenia związku przyczynowego między szkodą a decyzją z 27 lipca 1976r. nie ma znaczenia, czy w dacie wydania decyzji zachodziły przesłanki do wydania decyzji pozytywnej. Przeciwnie, Sąd Okręgowy przyjął, że takie przesłanki były, biorąc pod uwagę treść Ogólnego Planu Zagospodarowania zatwierdzonego 10 lipca 1969r. (str 11 uzasadnienia), z którego wynikało, że przedmiotowa działka w znacznej części zlokalizowana jest na terenie przeznaczonym pod budownictwo mieszkaniowe. W kontekście związku przyczynowego trzeba też dodać, że decyzja o lokalizacji szczegółowej z 11 czerwca 1976r., która poprzedzała odmowę przyznania własności czasowej, nie została ostatecznie zrealizowana, bowiem uchylono ją 1 sierpnia 1979r. (k 128 i 129), zaś decyzja z dnia 26 sierpnia 2015r. o odmowie ustanowienia użytkowania wieczystego wydana przez Prezydenta(...) W.wynikała z wydania nowej decyzji o zatwierdzeniu planu realizacyjnego z 30 czerwca 1981r. (k. 135), już po negatywnym rozpatrzeniu wniosku poprzednika prawnego powódki, decyzją z 27 lipca 1976r.. Gdyby zatem wniosek poprzedniego właściciela nieruchomości został rozpatrzony zgodnie z prawem już w roku 1976, a zatem został uwzględniony, to nie doszłoby do powstania szkody w postaci utraty prawa własności czasowej, obecnie użytkowania wieczystego. W tym kontekście należy wskazać na ugruntowany w orzecznictwie pogląd, że na gminie, a później na Państwie, ciążył obowiązek przyznania byłemu właścicielowi prawa własności czasowej albo użytkowania wieczystego gruntu, jeżeli nie zachodziły przeszkody wskazane w przytoczonych przepisach. Obowiązkowi temu odpowiadało prawo majątkowe, uprawnienie byłego właściciela i roszczenie o ustanowienie prawa własności czasowej gruntu (por. uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 21 marca 2003 r., III CZP 6/03, OSNC 2004, Nr 1, poz. 4, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 lutego 1995 r., III ARN 83/94, OSNAPUS 1995, Nr 12, poz. 142 oraz uchwałę składu pięciu sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 23 października 2000 r.,(...)(...)/00, OSNA 2001, Nr 2, poz. 60). Uprawnienie byłych właścicieli i obowiązek gminy lub Państwa mają charakter cywilnoprawny. Realizacja tego uprawnienia dokonywana była w toku postępowania administracyjnego, przez wydanie konstytutywnej decyzji administracyjnej. Niewykonanie lub niewłaściwe wykonanie obowiązku przez gminę lub Państwo, naruszające uprawnienie byłego właściciela i pozbawiające go wartości lub obniżające jego wartość, uznawane jest za zdarzenie powodujące stratę w rozumieniuart. 361 § 2 k.c.i tym samym szkodę rzeczywistą w znaczeniuart. 160 § 1 k.p.a.(por. uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 21 marca 2003 r., III CZP 6/03). Należy nadmienić, że koncepcja adekwatnego związku przyczynowego w rozumieniuart. 361 k.c., oparta jest na założeniu, iż normalne następstwo między określonym zdarzeniem a szkodą zachodzi wówczas, gdy w konkretnych okolicznościach oraz normalnym biegu zdarzeń, szkoda jest normalną konsekwencją tego rodzaju zdarzeń. Tym samym należy dojść do wniosku, że gdyby w dniu 27 lipca 1976r. została wydana decyzja zgodna z prawem tj. uwzględniająca wniosek o ustanowienie własności czasowej, nie byłoby mowy o powstaniu uszczerbku majątkowego wyznaczonego przez wartość tego prawa. Odnosząc się zaś do wskazywanej przez pozwanego kwestii nieuchronności wywłaszczenia - w związku z realizacją kolejnej inwestycji związanej z budową placówki oświatowej w oparciu o decyzję o zatwierdzeniu planu realizacyjnego z 30 czerwca 1981r.- to stwierdzić należy, że powyższa okoliczność nie przesądza o przerwaniu związku przyczynowego, a w konsekwencji o bezzasadności powództwa. Nie budzi bowiem wątpliwości, że w ustalonym łańcuchu zdarzeń, realizacja tej inwestycji była konsekwencją negatywnego rozstrzygnięcia co do wniosku o ustanowienie własności czasowej decyzją z 27 lipca 1976r.. Innymi słowy, wydanie wadliwej decyzji administracyjnej umożliwiło realizację inwestycji, która ostatecznie przesądziła o braku możliwości ustanowienia prawa własności czasowej, a obecnie prawa użytkowania wieczystego. W toku niniejszego postępowania sąd powszechny nie był zaś uprawniony do antycypowania treści ewentualnej decyzji o wywłaszczeniu nieruchomości, a twierdzenie pozwanego o nieuchronności tego wywłaszczenia pozostaje jedynie w sferze hipotez. Należy również podzielić stanowisko Sądu Okręgowego odnośnie do sposobu określenia charakteru i zakresu szkody. Przy ocenie wysokości uszczerbku majątkowego w postaci damnum emergens, spowodowanego wadliwą decyzją administracyjną i polegającego na utracie użytkowania wieczystego, niewątpliwie należało brać pod uwagę przeznaczenie nieruchomości w chwili wydania wadliwej decyzji, zaś ceny z daty ustalenia odszkodowania stosownie do treściart. 363 § 2 k.c., co implikowało konieczność uwzględnienia przeznaczenia nieruchomości zgodnie z Ogólnym Planem Zabudowania(...) W.z dnia 10 lipca 1969 roku, nie zaś z przeznaczeniem aktualnym, co znalazło odzwierciedlenie zarówno w opinii biegłego sądowego z zakresu wyceny nieruchomości, jak i w stanowisku Sądu Okręgowego. Sąd pierwszej instancji, ustalając rozmiar szkody majątkowej podlegającej naprawieniu zgodnie zart. 361 § 2 k.c., słusznie odwołał się przy tym do „teorii różnicy”, polegającej na porównaniu dwóch stanów majątkowych: tego, w jakim poszkodowany rzeczywiście się znajduje wskutek wystąpienia zdarzenia szkodzącego, z tym, w jakim znajdowałby się, gdyby zdarzenie szkodzące nie nastąpiło, wskazując na utrwalone w tym zakresie orzecznictwo Sądu Najwyższego (z dnia 11 lipca 1957 r., II CR 304/55, OSNC 1958, nr III, poz. 76; wyrok z dnia 14 stycznia 2005 r., III CK 193/04, OSP 2006, nr 7-8, poz. 89; postanowienie z dnia 12 marca 2010 r., III CZP 7/10, niepubl.; wyrok składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 22 stycznia 2013 r., I CSK 404/11, OSNC 2013, Nr 9, poz. 110). W tym stanie rzeczy należało dojść do wniosku, że powódka wykazała w niniejszym postępowaniu wszystkie przesłanki konieczne do uwzględnienia roszczenia odszkodowawczego za szkodę rzeczywistą w oparciu oart. 160 k.p.a.w zw. zart. 361 § 1 i 2 k.c. Prawidłowe było także zasądzenie odsetek ustawowych za opóźnienie od kwoty przyznanego odszkodowana począwszy od dnia doręczenia odpisu pozwu, bowiem stanowiło to skuteczne wezwanie pozwanego do zapłaty w myślart. 455 k.c., z którego należy wywieść, że strona, która wyrządziła szkodę obowiązana jest do jej naprawienia niezwłocznie po wezwaniu jej do zapłaty należnego odszkodowania. W konsekwencji apelacja pozwanego, jako bezzasadna podlegała oddaleniu na podstawieart. 385 k.p.c., z jednoczesnym zasądzeniem na podstawieart. 98 k.p.c.kosztów procesu za instancję odwoławczą, obejmujących wynagrodzenie ustanowionego w sprawie pełnomocnika procesowego, obliczone zgodnie z§ 2 ust. 8w zw. z § 10 ust. 1 pkt. 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U.2018.265 j.t.). Katarzyna Jakubowska-Pogorzelska Roman Dziczek Dorota Markiewicz
```yaml court_name: Sąd Apelacyjnyw Warszawie date: '2018-11-29' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Roman Dziczek - Dorota Markiewicz - Katarzyna Jakubowska-Pogorzelska legal_bases: - art. 32 ust. 2 ustawy z dnia 20 marca 1950 r. o terenowych organach jednolitej władzy państwowej - art. 160§ 1, 2, 3 i 6 k.p.a. - art. 481 § 1 i 2 k.c. - art. 53, 54 oraz 58 ustawy z dnia 12 marca 1958 roku o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości - art. 328 § 2 k.p.c. - art. 113 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych - art. 160 k.p. recorder: sekr. sądowy Sławomir Mzyk signature: I ACa 1003/17 ```
150525000001521_III_U_000300_2015_Uz_2015-06-11_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt III U 300/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 11 czerwca 2015r. Sąd Okręgowy w Ostrołęce Wydział III Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodnicząca:SSO Grażyna Załęska-Bartkowiak Protokolant:sekretarz sądowy Emilia Kowalczyk po rozpoznaniu na rozprawie w dniu11 czerwca 2015 r. wO. sprawy z odwołaniaT. S. przy udzialeubezpieczonegoR. D. przeciwkoZakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi wP. owysokość składek na skutekodwołaniaT. S. od decyzjiZakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału wP. z dnia27 lutego 2015 r.nr(...) orzeka: 1 oddala odwołanie; 2 zasądza odT. S.na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału wP.kwotę 60 zł (sześćdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa prawnego. UZASADNIENIE Decyzją z dnia 27 lutego 2015r. nr(...)(k.111 a.r.) Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wP.stwierdził wysokość podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie emerytalne, rentowe, chorobowe, wypadkowe i zdrowotne zaR. D.jako pracownikaT. S.za okres 07/2011-10/2011. Odwołanie od decyzji wniósł płatnik składek -T. S.. Zarzucił decyzji błędną (dowolną i wybiórczą) ocenę materiału dowodowego w postaci zeznań świadkówJ. S.iA. S.prowadzącą do poczynienia błędnych ustaleń faktycznych przyjętych za podstawę rozstrzygnięcia, poprzez przyjęcie, iżT. S.w okresie od 01.01.2007r. do 31.05.2012r. nierzetelnie prowadził ewidencję zatrudnienia pracowników jak również nierzetelnie ewidencjonował wynagrodzenie zatrudnionych pracowników poprzez wypłatę wyższych wynagrodzeń aniżeli wynikało to z listy płac. W uzasadnieniu odwołujący podniósł, że ZUS winien samodzielnie dokonać ustaleń co do wysokości wypłaconego wynagrodzenia stanowiącego podstawę wymiaru składek. Tymczasem w niniejszej sprawie ZUS takich ustaleń nie poczynił, gdyż w całości oparł się na ustaleniach poczynionych przez Urząd Skarbowy wO.. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wP.wniósł o oddalenie odwołania. Stwierdził, że wydał zaskarżoną decyzję w oparciu o decyzje wydane przez Urząd Skarbowy wO., które to decyzje stanowią dokumenty urzędowe korzystające z domniemania prawdziwości oraz domniemania zgodności z prawdą tego, co zostało w nim urzędowo zaświadczone. UbezpieczonyR. D.nie zajął w sprawie stanowiska. Sąd ustalił następujący stan faktyczny: T. S.prowadził działalność gospodarczą pod nazwą(...)wD., polegającą na budowie i remontach dróg, świadczenia usług zwalczania śliskości i zimowego utrzymania dróg, usług transportowych, dostawach żwiru, torfu, ziemi, piasku, kamieni podmiotom prowadzącym działalność gospodarczą i podmiotom nieprowadzącym działalności gospodarczej. Na skutek kontroli podatkowej przeprowadzonej wfirmie (...)przez Urząd Skarbowy wO.ujawniono m.in., że zatrudniał on pracowników bez zawierania z nimi umów o pracę i zgłaszania do ubezpieczeń społecznych bądź zawierał wprawdzie umowy o pracę, lecz w dokumentacji zaniżał pracownikom wynagrodzenie, aby odprowadzać mniejsze należności podatkowe. Z ustaleń Urzędu Skarbowego wynikało, że poszczególni pracownicy otrzymywali wynagrodzenia wyższe aniżeli wykazywane w dokumentacji. W oparciu o przeprowadzone przez Urząd Skarbowy postępowanie dowodowe dokonano obliczenia rzeczywiście wypłacanego wynagrodzenia poszczególnym pracownikom. Bazując na tych obliczeniach - Naczelnik Urzędu Skarbowego wO.wydał decyzje określające wysokość należności z tytułu niepobranych i niewypłaconych w terminie zaliczek na podatek dochodowy od osób fizycznych od wypłaconych poza ewidencją wynagrodzeń pracowniczych w latach 2007-2012. R. D.pracował na podstawie umowy o pracę uT. S.od dnia 01.07.2011r. do dnia 31.10.2011r. Z prowadzonej przez pracodawcę dokumentacji wynikało, żeR. D.w lipcu 2011r. otrzymał wynagrodzenie brutto w wysokości 1.636zł, w sierpniu i we wrześniu – po 1.736zł i w październiku – 1.818,67zł. TymczasemR. D.w rzeczywistości otrzymywał wynagrodzenie wyższe. W lipcu 2011r. otrzymywał dodatkowo wynagrodzenie brutto w wysokości 219zł, w sierpniu i we wrześniu po 134zł miesięcznie, a w październiku – 63zł (dowód: decyzja Naczelnika Urzędu Skarbowego wO.z dnia 22.10.2013r. k.284 a.r.). Powyższa decyzja Naczelnika Urzędu Skarbowego wO.została utrzymana w mocy przez decyzję Dyrektora Izby Skarbowej wW.z dnia 04.02.2014r. (dowód: załącznik do k.17 akt IIIU 297/15). W oparciu o w/w decyzję Naczelnika Urzędu Skarbowego wO.- ZUS ustalił wysokość wynagrodzenia, która w rzeczywistości była wypłacanaR. D.. Na tej podstawie ZUS wydał zaskarżoną decyzję (k.111 akt ZUS). Sąd zważył, co następuje: w niniejszej sprawie spór sprowadzał się do tego, czy ZUS mógł dokonać ustaleń co do wysokości wynagrodzenia wypłaconego ubezpieczonemu jedynie w oparciu o treść decyzji wydanych przez Naczelnika Urzędu Skarbowego wO.. W przedmiotowej sprawie odwołujący prezentował stanowisko, że ZUS winien samodzielnie dokonać ustaleń co do wysokości wypłaconego ubezpieczonemu wynagrodzenia stanowiącego podstawę wymiaru składek. Tymczasem w niniejszej sprawie ZUS takich ustaleń nie poczynił, gdyż w całości oparł się na ustaleniach poczynionych przez Urząd Skarbowy wO.. Na poparcie swej tezy odwołujący przywoływał wyrok WSA w Białymstoku z dnia 12.04.2005r. (IISA/Bk 768/04), wskazując, że organ administracyjny przed wydaniem decyzji powinien w sposób wyczerpujący zebrać i rozpatrzyć cały materiał dowodowy. W ocenie Sądu Okręgowego odwołanie należało oddalić. Decyzje wydane przez Naczelnika Urzędu Skarbowego wO.stanowią dokument urzędowy. Zgodnie zatem zart.244§1 kpc- stanowią dowód tego, co zostało w nich urzędowo zaświadczone. Zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 14.12.2006r. (I CSK 344/06) decyzja administracyjna wydana przez organ w zakresie przyznanej mu kompetencji w procesie cywilnym pełni rolę szczególną. Po pierwsze, korzysta jako dokument urzędowy z domniemania prawdziwości i zgodności z prawem. Po wtóre nie może być podważona przez sąd powszechny poza wypadkami szczególnymi. Po trzecie, podlega ocenie zarówno co do formy, autentyczności oraz treści myślowej zawartej w tzw. osnowie. Wątpliwości co do treści niedające się usunąć w drodze wykładni językowej mogą natomiast uzasadniać żądanie strony wyjaśnienia ich przez organ wydający decyzje (art. 113 § 2 k.p.a.). Są to domniemania prawne ustanowione ustawą procesową. Oczywiście domniemania te są wzruszalne i mogą być obalone w sposób przewidziany wart.252 kpctj. przez udowodnienie, że oświadczenie organu zawarte w danym dokumencie urzędowym, wystawionym przez organ, jest niezgodne z prawdą. Z drugiej natomiast strony istnienie takiego domniemania wyłącza potrzebę dowodu na okoliczności stwierdzone dokumentem urzędowym. Przekładając te rozważania na grunt niniejszej sprawy, podnieść należy, że ZUS przed wydaniem zaskarżonej decyzji nie miał obowiązku prowadzenia postępowania dowodowego na okoliczności, które wynikały z decyzji Naczelnika Urzędu Skarbowego wO.i mógł na tych ustaleniach się oprzeć. Natomiast dla odwołującego skutek jest taki, że skoro zaprzeczał w przedmiotowej sprawie ustaleniom poczynionym w decyzji wydanej przez Naczelnika Urzędu Skarbowego wO., to powinien poprzez dowody obalić domniemanie wynikające z tych decyzji. Tymczasem odwołujący nie wskazał w przedmiotowej sprawie żadnych dowodów ani w odwołaniu ani w toku postępowania. Tym samym nie obalił domniemania, że wynagrodzenieR. D.wynosiło tyle, ile ustalono w decyzji Naczelnika Urzędu Skarbowego wO.. Sąd z urzędu także nie dostrzegł potrzeby prowadzenia postępowania dowodowego na te okoliczności. Po pierwsze – odwołujący zarówno w toku postępowania administracyjnego jak i w niniejszym postępowaniu był reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika. Po drugie –T. S.zakwestionował decyzje Naczelnika Urzędu Skarbowego wO.w postępowaniu administracyjnym. Podnosił w nim analogiczne zarzuty jak w niniejszym postępowaniu, sprowadzające się do konkluzji, że zgromadzone przed Naczelnikiem Urzędu Skarbowego dowody nie pozwalały na poczynienie ustaleń, żeR. D.otrzymywał wyższe wynagrodzenie aniżeli wynikające z dokumentacji. Jednakże Dyrektor Izby Skarbowej wW.utrzymał w mocy te decyzje. Tym samym uznał, że materiał dowodowy pozwalał na poczynienie ustaleń w zakresie wysokości rzeczywiście wypłacanegoR. D.wynagrodzenia. W zaskarżonej decyzji ZUS oparł się na wyliczeniach wynikających z decyzji Naczelnika Urzędu Skarbowego wO.. W niniejszym postępowaniu odwołujący skupił się jedynie na wykazywaniu, że decyzje wydane przez Naczelnika Urzędu Skarbowego wO.oparte zostały na niewystarczających dowodach. Tej tezie służyło przywołanie w mowie końcowej wyroku WSA w Białymstoku z dnia 12.04.2005r. (IISA/Bk 768/04). W konsekwencji odwołujący argumentował, że w oparciu o taki materiał dowodowy ZUS nie miał podstaw prawnych do wydania zaskarżonej decyzji. Sąd nie podzielił stanowiska odwołującego. Sąd w całości oczywiście zgadza się z przywołanym wyrokiem WSA w Białymstoku z dnia 12.04.2005r., lecz wywodzi z niego odmienne wnioski aniżeli odwołujący. Otóż z uzasadnienia tego wyroku wynika jedynie, że jeżeli na etapie postępowania administracyjnego jednym z dowodów, na którym opiera się organ, jest dokument urzędowy, to można obalić domniemanie wynikające z tego dokumentu, gdyż wynika z niego jedynie prawda formalna, która może różnić się od prawdy materialnej. Zatem przywołane w uzasadnieniu wskazówki odnoszą się do wskazania, że możliwe jest obalenie domniemania wynikającego z dokumentów urzędowych. Jest to zdaniem Sądu bezsprzeczne. Przy czym na gruncie niniejszej sprawy zastosowanie maart.252 kpczawierający analogiczne przesłanie. Bezsprzeczne jest także to, że odwołujący z tych wskazówek nie skorzystał i nie obalił domniemania wynikającego z dokumentu urzędowego. W konsekwencji – Sąd nie oceniał ponownie materiału dowodowego, który legł u podstaw wydania poszczególnych decyzji przez Naczelnika Urzędu Skarbowego wO.. Dowodem dla Sądu były bowiem dokumenty urzędowe, jakimi są w/w decyzje Naczelnika Urzędu Skarbowego wO., a nie dowody zgromadzone przed wydaniem tych decyzji. Jednocześnie Sąd uznał, że poszczególne decyzje Naczelnika Urzędu Skarbowego wO.zaświadczają wysokość wynagrodzenia, które w rzeczywistości otrzymywał ubezpieczony. Decyzje te określają wysokość zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych za poszczególne lata. Jest to suma należna za wszystkich pracowników i osób, z którymi odwołujący związany był umowami cywilno-prawnymi za dany rok. Aby ją ustalić, Naczelnik US zobligowany był m.in. ustalić wysokość rzeczywistego wynagrodzenia ubezpieczonego za każdy miesiąc w danym roku. Szczegółowe wyliczenia wynagrodzenia ubezpieczonego zawarte zostały w uzasadnieniach decyzji Naczelnika US. Dlatego Sąd uznał, że poszczególne decyzje Naczelnika US stanowią dowód tego, w jakiej wysokości ubezpieczony otrzymywał wynagrodzenie w spornym okresie. Przy rozstrzyganiu tej sprawy Sąd miał także na uwadze okoliczność, że od wynagrodzenia wypłacanego pracownikowi pracodawca obowiązany jest odprowadzić obciążenia publiczno-prawne w postaci podatku dochodowego od osób fizycznych oraz składek do ZUS. Skoro w decyzjach Naczelnika US obliczono wysokość wynagrodzenia stanowiącego podstawę do obliczenia podatku dochodowego od osób fizycznych, to oczywiste jest, że od tej samej kwoty wynagrodzenia należy obliczyć wysokość należnych do ZUS składek. Wobec powyższego Sąd oparł się przy rozstrzyganiu przedmiotowej sprawy na dokumentach urzędowych, jakimi są decyzje Naczelnika Urzędu Skarbowego wO.. Z analizy kwot przyjętych jako podstawa wymiaru składek za poszczególne miesiące wynika, że ZUS przyjął tą samą wysokość wynagrodzeniaR. D., która wynika z przywołanej powyżej decyzji administracyjnej. Bezsporne jest, że w spornym okresieR. D.był pracownikiemT. S.. Podlegał zatem obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu w spornym okresie (art.13 pkt 1 ustawy z dnia 13.10.1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych(tekst jedn.Dz.U. z 2013r., poz.1442 ze zm.). Natomiast w myśl art.18 ust.1 w/w ustawy - podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe dla pracowników (art. 6 ust. 1 pkt 1) - stanowi przychód w rozumieniu przepisów o podatku dochodowym od osób fizycznych z z tytułu zatrudnienia w ramach stosunku pracy (art.4 pkt 9). Zgodnie natomiast zart.3 ust.2b ustawy z dnia 26.07.1991r. o podatku dochodowym od osób fizycznych(tekst jedn.Dz.U. z 2012, poz.361 ze zm.) - za dochody (przychody) osiągane na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej uważa się w szczególności dochody (przychody) ze stosunku pracy wykonywanego na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. W konsekwencji – w myśl art.20 ust.1 ustawy systemowej – podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe i wypadkowe stanowi podstawa wymiaru składek na ubezpieczenie emerytalne i ubezpieczenia rentowe. Natomiast w myślart.81 ust.1,5 i 6 ustawy z dnia 27.08.2004r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych(tekst jedn.Dz.U. z 2008r., Nr 164, poz.1027 ze zm.) – do ustalenia podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie zdrowotne pracowników stosuje się przepisy określające podstawę wymiaru składek dla pracowników, nie stosuje się wyłączeń wynagrodzeń za czas niezdolności do pracy wskutek choroby lub odosobnienia w związku z chorobą zakaźną, a pomniejsza się o kwoty składek na ubezpieczenia emerytalne, rentowe i chorobowe finansowane przez ubezpieczonego. Przy czym zgodnie z art.85 ust.1 w/w ustawy – za osobę pozostającą w stosunku pracy składkę jako płatnik oblicza, pobiera z dochodu ubezpieczonego i odprowadza pracodawca. Mając to wszystko na uwadze, Sąd uznał, że w zaskarżonej decyzji ZUS wskazał w prawidłowej wysokości podstawę wymiaru składek zaR. D.. Z tych względów Sąd oddalił odwołanie na mocyart.47714§1 kpc. O kosztach postępowania Sąd orzekł w oparciu oart.98§1 kpcw zw. z§11 ust.2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28.09.2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu(tekst jedn.Dz.U. z 2013r., poz.490).
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Ostrołęce date: '2015-06-11' department_name: III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Grażyna Załęska-Bartkowiak legal_bases: - art.244§1 kpc - art. 113 § 2 k.p.a. - art.13 pkt 1 ustawy z dnia 13.10.1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych - art.3 ust.2b ustawy z dnia 26.07.1991r. o podatku dochodowym od osób fizycznych - art.81 ust.1,5 i 6 ustawy z dnia 27.08.2004r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych - §11 ust.2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28.09.2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu recorder: sekretarz sądowy Emilia Kowalczyk signature: III U 300/15 ```
151015050005006_X_K_001149_2015_Uz_2017-10-19_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. aktX K 1149/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 04 października 2017 roku Sąd Rejonowy Gdańsk – Południe w Gdańsku w X Wydziale Karnym w składzie Przewodniczący: SSR Julia Kuciel Protokolant: Anna Ciechanowicz przy udziale Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Pruszczu Gdańskim –B. W. po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 04 października 2017 roku sprawy P. J.,synaR.iA. z domu N.,urodzonego (...)wT. oskarżonego o to, że: w nieustalonym okresie nie wcześniej niż od kwietnia 2015 roku i nie później niż do 5 czerwca 2015 roku wP.zabrał w celu przywłaszczenia laptopmarki L.wartości 1000 złotych, czym działał na szkodęA. J., tj. o czyn zart. 278 § 1 k.k. *** I oskarżonegoP. J.uznaje za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu w akcie oskarżenia, czyn ten kwalifikuje jako występek zart. 278 § 1 k.k.i za to skazuje go, a na mocyart. 278 § 1 k.k.i na podstawieart. 37a k.k.iart. 34 § 1, § 1a pkt 1, § 1b i § 2 pkt 1 i 3 k.k.w zw. zart. 35 § 1 k.k.wymierza mu za to karę 3 (trzech) miesięcy ograniczenia wolności, polegającą na obowiązku wykonywania przez ten okres nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne, wskazanej przez Sąd, w wymiarze 20 (dwudziestu) godzin w stosunku miesięcznym, II na mocyart. 46 § 1 k.k.zobowiązuje oskarżonegoP. J.do naprawienia szkody w całości poprzez zapłatę na rzeczA. J.kwoty 1000, 00 złotych (jeden tysiąc złotych), III na podstawieart. 34 § 3 k.k.w zw. zart. 72 § 1 pkt 5 k.k.iart. 35 § 3 k.k.zobowiązuje oskarżonegoP. J.do powstrzymywania się od używania środków odurzających, IV na podstawieart. 34 § 3 k.k.w zw. zart. 72 § 1 pkt 4 k.k.iart. 35 § 3 k.k.zobowiązuje oskarżonegoP. J.do wykonywania pracy zarobkowej, V na mocyart. 626 § 2 k.p.k.iart. 29 ust. 1 ustawy z dnia 26 maja 1982 r. - Prawo o adwokaturze(Dz. U. Nr 16, poz. 124 ze zm.) w zw. § 4 ust. 1 i 2, § 17 ust. 1 pkt 1 i § 17 ust. 1 pkt 2 i ust. 2 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu i § 22 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu zasądzić od Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego Gdańsk – Południe w Gdańsku na rzecz adw.M. B.z Kancelarii Adwokackiej wG.kwotę 619, 92 złotych (sześćset dziewiętnaście złotych i 92/100) brutto tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej świadczonej na rzecz oskarżonegoP. J.z urzędu. VI na mocyart. 626 § 1 k.p.k.iart. 627 k.p.k.orazart. 2 ust. 1 pkt 2 i ust. 2 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych(Dz. U. 49/83 poz. 223 ze zm.) zasądza od oskarżonegoP. J.na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe w sprawie w wysokości 1127, 92 złotych (jeden tysiąc sto dwadzieścia siedem złotych i 92/100), w tym kwotę 60, 00 złotych (sześćdziesiąt złotych, 00/100) tytułem opłaty. Sygn. akt X K 1149/15 UZASADNIENIE Sąd ustalił następujący stan faktyczny: P. J.na przełomie kwietnia i maja 2015 roku zamieszkiwał wraz zN. J.i ich wspólnym dzieckiem w miejscu zamieszkania matkiN. J.,A. J.. Następnie, po tym gdyP. J.wyprowadził się z miejsca zamieszkaniaA. J., niemalże codziennie przychodził on do jej mieszkania. W mieszkaniu tym znajdował się należący doA. J.laptopmarki L. (...), który ta zakupiła 05 października 2013 roku za kwotę 1620, 72 złotych. W tym okresie, nie później niż do 5 czerwca 2015 roku,P. J.zabrał w celu przywłaszczenia należący doA. J.laptopmarki L. (...)o wartości 1000 złotych, który następnie pozostawił w lombardzie położonym wP.przyulicy (...)w zamian za udzieloną mu pożyczkę w wysokości 100 złotych. W celu ukrycia kradzieży i zbycia laptopaP. J.powiedziałA. J., że zabrał go do naprawy, a gdy ta zaczęła dopytywać się o to, kiedy go odbierze, wskazał , że nie ma na to pieniędzy. Następnie, po naciskachA. J.i jej córki, wskazał na miejsce, gdzie pozostawił w/w laptopa, a którym okazał się być lombard przyulicy (...)wP.. Z uwagi na niedotrzymanie przezP. J.terminu zwrotu pożyczki do lombardu, laptop ten został sprzedany w dniu 27 lipca 2015 roku nieznanej osobie. dowód: wyjaśnienia oskarżonegoP. J.k.30-31, zeznania świadkaA. J.k.3-5; zeznania świadkaJ. N.k. 16-17 ; dokumenty dot. laptopaL.k.8-9; umowa lombardowa k.14; Słuchany w toku postępowania przygotowawczego w charakterze podejrzanegoP. J.oświadczył, iż rozumie treść stawianego mu zarzutu i przyznał się do popełniania zarzucanego mu czynu, a także złożył wyjaśnienia. wyjaśnienia oskarżonegoP. J.k.31 P. J.ma wykształcenie gimnazjalne. Jest kawalerem, ma jedno dziecko. Stan jego zdrowia jest dobry, był uprzednio leczony odwykowo z powodu uzależnienia od środków odurzających i przebywał w placówkach odwykowych. Nie ukończył terapii długoterminowej. Nie był uprzednio karany. Biegli psychiatrzy nie rozpoznali u niego choroby psychicznej ani upośledzenia umysłowego, które mogłyby powodować okoliczności, o których mowa wart. 31 § 1 i 2 k.k. Dowody: dane o karalności. 42, k.143, dane osobopoznawcze k.53; dane z wyjasnień k. 30-v; opinia sądowo – psychiatryczna k.50-52; pisma z ośrodka odwykowego k.83, k.105, 112, 157, 161, 162; dane z systemu PESEL k.147-149, k.154-156 Sąd zważył, co następuje: W świetle całokształtu zgromadzonego w przedmiotowej sprawie materiału dowodowego, w szczególności zeznań świadków oraz dokumentów zgromadzonych i ujawnionych w trybie art. 394 § 1 i 2, których wiarygodność i rzetelność nie była kwestionowana, zarówno fakt popełnienia przez oskarżonegoP. J.zarzucanego mu występku, jak i jego wina, nie budzą wątpliwości. Na początku swoich rozważań Sąd chciałby podkreślić, że przedmiotowe postępowanie toczyło się pod nieobecność oskarżonego, który został zawiadomiony o terminie rozprawy w trybie zastępczym. Oskarżony, mimo udzielenia mu stosownych pouczeń (k.32), nie przekazał bowiem Sądowi informacji o nowym miejscu swojego pobytu po opuszczeniu placówek odwykowych – mimo takiego obowiązku. W rezultacie, stosownie doart. 139 § 1 k.p.k., korespondencja doręczana mu w trybie zastępczym na uprzednio podany przez niego adres zamieszkania, pod którym obecnie nie przebywa, uznana została za doręczoną. Sąd pragnie przy tym podkreślić, że choć dysponował adresem czasowego pobytu oskarżonego, wynikającym z systemu PESEL Sad, to jednaksam oskarżony – mimo takiej możliwości – nie poinformował o tym, ażeby obecnie pod tym adresem przebywał, a w konsekwencji Sąd posługiwał się uprzednio podanym przez oskarżonego adresem zamieszkania. Do zrekonstruowania stanu faktycznego w sprawie przyczyniły się zeznaniaA. J., która opisała swoje relacje z oskarżonym, w szczególności zaś to, że mieszkał on wraz z nią i jej córką, a następnie przychodził stale do miejsca ich zamieszkania. Niewątpliwie zatem oskarżony miał możliwość, co również wynika z zeznań tego świadka, używania laptopamarki L. (...). Świadek zeznawała również na okoliczność tego, że oskarżony nie zaprzeczył, iż zabrał laptopa należącego do świadka, lecz wpierw podawał, iż uczynił to celem oddania go do naprawy, a dopiero po naciskach świadka i córki świadka wskazał miejsce, gdzie pozostawił ów sprzęt, tj. lombard wP.przyulicy (...). Zeznania świadka w ocenie Sądu zasługują na wiarę, albowiem znalazły potwierdzenie zarówno w zeznaniach, jak i dokumentach zebranych w sprawie, w tym w umowie lombardowej. Owym depozycjom nie przeczy również sam oskarżony, który przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu w czasie składania wyjaśnień w toku postępowania przygotowawczego. Na wiarę zasługiwały również oświadczenia procesowe świadkaJ.,N., odnoszące się do okoliczności zawarcia umowy lombardowej oraz faktu zbycia laptopaL. (...)nieznanej osobie. Sąd zważył, że depozycje świadka, mimo ich skrótowości, znajdują potwierdzenie w treści dokumentów zawartych w aktach sprawy oraz w wyjaśnieniach samego oskarżonego, a także – w odniesieniu do okoliczności ujawnienia miejsca pozostawienia laptopa przez oskarżonego – również w zeznaniachA. J.. Mając na uwadze powyższe Sąd doszedł do przekonania, że omawiane zeznania stanowią miarodajny dowód w sprawie i dokonał ustaleń w sprawie również w oparciu o ich treść. Sąd chciałby również wskazać, że zarówno zeznania świadkaA. J., jak iJ. N.zostały uznane za ujawnione bez odczytywania w trybieart. 392 § 1 k.p.k.w zw. zart. 394 § 1 i 2 k.p.k., albowiem w ocenie Sądu zachodziły warunki określone w tychże normach prawnych, a żadna z obecnych stron (ani Prokurator, ani obrońca) nie wnosili o ich bezpośrednie przesłuchanie. Ponadto Sąd uznał za podstawę ustaleń faktycznych w sprawie dokumenty ujawnione w trybieart. 393 § 1 i 2 k.p.k., w szczególności w postaci danych osobopoznawczych, danych o karalności, dokumentów z ośrodków leczenia uzależnień, których autentyczność, wiarygodność i rzetelność nie była kwestionowana, a które zostały sporządzone przez upoważnione osoby i podmioty, w zakresie ich kompetencji. Niewątpliwie na wiarę zasługiwała również opinia sądowo – psychiatryczna, dołączona do akt sprawy, albowiem została ona sporządzona przez osoby dysponujące wiedzą szczególną, w zakresie ich kompetencji oraz jest ona spójna, rzetelna i nie była kwestionowana w toku postępowania. W kontekście zaprezentowanej wyżej oceny materiału dowodowego Sąd nie znalazł podstaw by zakwestionować wiarygodność wyjaśnieńP. J.. W toku swojego przesłuchania w postępowaniu przygotowawczym przyznał się bowiem do winy, szczegółowo opisując okoliczności popełniania przestępstwa oraz motywy jego postępowania. Jego depozycje są przy tym zgodne z treścią wiarygodnych zeznańA. J.,J. N.oraz znajdują pokrycie w dokumentach, które zostały dołączone do akt niniejszej sprawy, a których rzetelność nie została podważona. Co istotnie oskarżony nie stronił od przytaczania faktów niekorzystnych dla siebie, Sąd uznał zatem jego depozycje za szczere i dokonał ustaleń faktycznych w sprawie również w oparciu o ich treść. Wobec zaprezentowanej powyżej oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, Sąd doszedł do przekonania, iż oskarżonyP. J.dopuścił się popełnienia przypisanego mu czynu kwalifikowanego zart. 278 § 1 k.k.Oskarżony zabrał bowiem rzecz cudzą, którą nie miał prawa rozporządzać, a następnie włączył ją do stanu swojego posiadania i dalej rozporządził nią jak właściciel, tj. zastawił w lombardzie. Jego zachowanie nosiło przy tym cechy umyślności w formie zamiaru bezpośredniego kierunkowego, albowiem oskarżony chciał ów laptop przywłaszczyć, a następnie zbyć i w taki sposób uzyskać pieniądze; w tym właśnie celu zabrał go z miejsca zamieszkania pokrzywdzonej. Zdaniem Sądu, oskarżonemu przypisać można także winę w popełnieniu omawianego czynu. Oskarżony ze względu na wiek jest osobą zdolną do ponoszenia odpowiedzialności karnej, a zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie dostarcza podstaw do przyjęcia, iż w chwili czynu był niepoczytalny lub znajdował się w anormalnej sytuacji motywacyjnej. Należy podkreślić, iż oskarżony, biorąc pod uwagę jego doświadczenie życiowe, miał pełną świadomość, iż zachowaniem swoim narusza obowiązujące normy prawne. Rozważając kwestię wymiaru kary dlaP. J.Sąd miał na względzie przesłanki określone w dyrektywach jej wymiaru ujętych wart. 53 k.k.W myśl tego przepisu sąd wymierza karę według swojego uznania, w granicach przewidzianych przez ustawę, bacząc, by jej dolegliwość nie przekraczała stopnia winy, uwzględniając stopień społecznej szkodliwości czynu oraz biorąc pod uwagę cele zapobiegawcze i wychowawcze, które ma osiągnąć w stosunku do skazanego (prewencja szczególna), a także potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa i zaspokojenie potrzeby poczucia sprawiedliwości (prewencja ogólna). Wymierzając karę, sąd uwzględnia w szczególności motywację i sposób zachowania się sprawcy, rodzaj i rozmiar ujemnych następstw przestępstwa, właściwości i warunki osobiste sprawcy, sposób życia przed popełnieniem przestępstwa i zachowanie po jego popełnieniu, a zwłaszcza staranie o naprawienie szkody lub zadośćuczynienie w innej formie społecznemu poczuciu sprawiedliwości. Sąd wziął również pod uwagę zawartą wart. 58 § 1 k.k.zasadę prymatu kar nieizolacyjnych oraz to, że przestępstwo zart. 278 § 1 k.k.zagrożone jest karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. Te właśnie normy Sąd miał na uwadze uznając karę 3 miesięcy ograniczenia wolności, polegającą na wykonywaniu nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne, wskazanej przez Sąd, za sprawiedliwą w stosunku do popełnionego przez oskarżonego czynu. Sąd, wymierzając tą karę, zastosował przepisart. 37a k.k.uznawszy, że spełniały zostały warunki przewidziane w tym przepisie. W ocenie Sądu, wymierzona oskarżonemu kara jest adekwatna zarówno do stopnia jego zawinienia, jak i stopnia społecznej szkodliwości przypisanego mu czynu. Uwzględnia ona nadto okoliczności go obciążające – tj. fakt, iż działał on w pełni umyślnie i kierując się niską motywacją (szybie uzyskanie gotówki). Jako okoliczność łagodzącą uwzględniono uprzednią niekaralność oskarżonego oraz jego skruchę. Sąd miał także na uwadze względy prewencji ogólnej, w szczególności nagminność popełnienia czynów zart. 278 § 1 k.k.i konieczność kształtowania w tym zakresie świadomości społeczeństwa, jednakże uznał, że względy te muszą ustąpić względom prewencji szczególnej. Uwzględniając bowiem cele, które kara wymierzana oskarżonemu ma osiągnąć w stosunku do jego osoby, w ocenie Sądu kara ograniczenia wolności spełni je pełniej niż kara grzywny albo kara pozbawienia wolności – nawet z warunkowym zawieszeniem jej wykonania. Sąd stwierdził, iż kara ograniczenia wolności, zakładająca konieczność aktywności i wykonywania przez oskarżonego określonej pracy na cele społeczne, pozwoli mu odczuć w sposób bezpośredni skutki naruszenia przez niego norm prawnych, a dodatkowo nie będzie utrudniać mu normalnego funkcjonowania w społeczeństwie, w tym również zarobkowania. Z tego też względu taka kara została w stosunku do oskarżonego orzeczona. Natomiast wymiar nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne został określony przy uwzględnieniu tego, że oskarżony nie był uprzednio aktywny zawodowo oraz przy uwzględnieniu orzeczonego wobec niego zobowiązania do podjęcia pracy zarobkowej. Mając to na uwadze Sąd określił wymiar nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na 20 godzin w stosunku miesięcznym, tj. najniższy przewidziany ustawą, tak by kara ta nie kolidowała z koniecznością podjęcia przez niego zatrudnienia. Wymierzona oskarżonemu kara jest w ocenie Sądu adekwatna do stopnia winy i społecznej szkodliwości czynu, jakiego się on dopuścił. Nadto za celowe uznał Sąd zastosowanie wobec oskarżonego na mocyart. 34 § 3 k.k.w zw. zart. 72 § 1 pkt. 5 k.k.obowiązku powstrzymania się od nadużywania środków odurzających, albowiem – jak wynika z treści danych z akt sprawy – oskarżony jest osobą od nich uzależnioną, a tego rodzaju powinność dodatkowo zmotywuje go do zaniechania ich używania. Z tego samego względu Sąd orzekł wobec oskarżonego, na podstawieart. 34 § 3 k.k.w zw. zart. 72 § 1 pkt 4 k.k., obowiązek wykonywania pracy zarobkowej. W opinii Sądu, celowym było skorzystanie z możliwości nałożenia na oskarżonego tego środka karnego, tak by osiągnąć pozytywny skutek wychowawczy wobec niego. Nadto, Sąd na mocyart. 46 § 1 k.k.zobowiązał oskarżonego do naprawienia szkody w całości poprzez zapłatę na rzeczA. J.kwoty 1000, 00 złotych. Sąd, rozstrzygając w powyższym zakresie, wziął pod uwagę jeden z głównych celów prawa karnego, jakim jest kompensowanie szkód poniesionych przez pokrzywdzonego przestępstwem. Orzekając w przedmiotowej sprawie Sąd zastosował przepisy obowiązujące na dzień wyrokowania, nie zaś na moment popełnienia przez oskarżonego przypisanego mu czynu. W tym miejscu odnieść się należy do zagadnień związanych z tak zwaną konkurencją ustaw. W niniejszej sprawie sprowadzało się to do oceny, czy ustawa obowiązująca w czasie popełnienia przez oskarżonych przypisanych im czynów, była dla nich względniejsza od tej, która obowiązywała w czasie orzekania. Ustawą z dnia 20 lutego 2015 r. o zmianie ustawy - Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw (Dz.U.2015.396) treśćkodeksu karnegozostała bowiem znowelizowana. W pierwszej kolejności podkreślić należy, iż stosownie do zgodnego stanowiska doktryny i orzecznictwa, które Sąd orzekający w sprawie w pełni podziela, ocena, która z konkurujących ustaw jest względniejsza dla oskarżonego, zawsze wymaga uwzględnienia okoliczności konkretnej sprawy (vide: uchwała SN z dnia 24 listopada 1999 r., I KZP 38/99, OSNKW 2000, nr 1-2, poz. 5). Aprobując przytoczony pogląd, Sąd orzekający w sprawie dostrzegł, iż w nowym stanie prawnym priorytet kar nieizolacyjnych wynikający zart. 58 § 1 k.k.został rozszerzony, a ustawowym tego wyrazem stało się między innymi wprowadzenie do obowiązującego porządku prawnegoart. 37a k.k., zgodnie z którym jeżeli ustawa przewiduje zagrożenie karą pozbawienia wolności nieprzekraczającą 8 lat, można zamiast tej kary orzec grzywnę albo karę ograniczenia wolności, o której mowa wart. 34 § 1a pkt 1, 2 lub 4 k.k.Tym samym brak było podstaw do zastosowania przy orzekaniuart. 4 § 1 k.k.iustawy – Kodeks karnyw brzmieniu obowiązującym do dnia 30 czerwca 2015 roku, gdyż przepisy ustawy obowiązującej w czasie popełnienia przypisanych oskarżonym czynów nie były dla nich względniejsze. Ponadto, Sąd na mocyart. 626 § 2 k.p.k.iart. 29 ust. 1 ustawy z dnia 26 maja 1982 r. - Prawo o adwokaturze(Dz. U. Nr 16, poz. 124 ze zm.) w zw. § 4 ust. 1 i 2, § 17 ust. 1 pkt 1 i § 17 ust. 1 pkt 2 i ust. 2 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu i § 22 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu zasądził od Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego Gdańsk – Południe w Gdańsku na rzecz adw.M. B.z Kancelarii Adwokackiej wG.kwotę 619, 92 złotych (sześćset dziewiętnaście złotych i 92/100) brutto tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej świadczonej na rzecz oskarżonegoP. J.z urzędu, albowiem nie zostały one uiszczone w całości ani w części. Dodatkowo, Sąd na mocyart. 626 § 1 k.p.k.iart. 627 k.p.k.orazart. 2 ust. 1 pkt 2 i ust. 2 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych(Dz. U. 49/83 poz. 223 ze zm.) zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe w sprawie w wysokości 1127, 92 złotych (jeden tysiąc sto dwadzieścia siedem złotych i 92/100), w tym kwotę 60, 00 złotych (sześćdziesiąt złotych, 00/100) tytułem opłaty. Sąd uznał bowiem, że to naganne i bezprawne zachowanie oskarżonego spowodowało konieczność wszczęcia postępowania w sprawie oraz, że nie zachodzą warunki dla zwolnienia go od ponoszenia tychże kosztów. Oskarżony jest młodym, zdrowym mężczyzną, a tym samym dysponuje możliwościami dla podjęcia zatrudnienia i opłacenia tychże kosztów.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy Gdańsk-Południe w Gdańsku date: '2017-10-04' department_name: X Wydział Karny judges: - Julia Kuciel legal_bases: - art. 34 § 1, § 1a pkt 1, § 1b i § 2 pkt 1 i 3 k.k. - art. 394 § 1 i 2 k.p.k. - art. 29 ust. 1 ustawy z dnia 26 maja 1982 r. - Prawo o adwokaturze - art. 2 ust. 1 pkt 2 i ust. 2 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych recorder: Anna Ciechanowicz signature: X K 1149/15 ```
152525050000503_I_C_001092_2015_Uz_2016-07-13_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I C 1092/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 21 czerwca 2016 r. Sąd Rejonowy w Ciechanowie I Wydział Cywilny w składzie następującym: Przewodniczący SSR Lidia Grzelak Protokolant Aleksandra Czaplicka po rozpoznaniu w dniu 7 czerwca 2016 r. w Ciechanowie sprawy z powództwa małoletniegoA. O.reprezentowanego przez przedstawiciela ustawowegoP. O.- ojca przeciwkoA. K. o zadośćuczynienie w kwocie 7000,00 zł I zasądza od pozwanejA. K.na rzecz powodaA. O.kwotę 7000,00 zł ( siedem tysięcy złotych ) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 14 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty; II nakazuje ściągnąć na rzecz Skarbu Państwa od pozwanejA. K.kwotę 350,00 zł ( trzysta pięćdziesiąt złotych ) tytułem opłaty sądowej od pozwu; III nakazuje ściągnąć na rzecz Skarbu Państwa od pozwanejA. K.kwotę 37,00 zł ( trzydzieści siedem złotych ) tytułem zwrotu kosztów orzeczonych prawomocnym postanowieniem z dnia 14 marca 2016 r.; IV wyrokowi w pkt I nadaje rygor natychmiastowej wykonalności do kwoty 2000,00 zł ( dwa tysiące złotych ). Sygn. akt I C 1092/15 UZASADNIENIE Małoletni powódA. O.reprezentowany przez przedstawiciela ustawowegoP. O.– ojca wnosił o zasądzenie na swoją rzecz od pozwanejA. K.kwoty 7000,00 zł tytułem zadośćuczynienia. PozwanaA. K.uznała powództwo do kwoty 2000,00 zł, w pozostałym zakresie wnosiła o oddalenie powództwa. PozwanaA. K.na wypadek uwzględnienia powództwa w całości wnosiła o rozłożenie świadczenia na raty. Wnosiła ponadto o nieobciążanie jej kosztami procesu. Sąd ustalił następujący stan faktyczny: A.iP.małż.O.zamieszkują wC.przyul. (...). Wychowują synaA.,urodzonego (...)( bezsporne ). W sąsiedztwie zamieszkujeA. K.z niepełnosprawnym mężem.A. K.wychowuje dwie małoletnie wnuczki w wieku 9 i 11 lat ( bezsporne ). A. K.jest właścicielką psa, który wabi sięS.. Pies jest mieszańcem ale posiada wyraźne cechy pokroju sznaucera. Pies jest zdrowy; ma 4 lata, waży około 35 kg. Jest pobudliwy z przejawami do dominacji. Nie toleruje manualnych zabiegów, nie tylko ze strony osób trzecich, ale i właściciela, warczy i usiłuje kąsać. Nie jest przyzwyczajony do noszenia kagańca. Chodzi w kolczatce i na smyczy. Pomimo tegoA. K.ma problemy z jego utrzymaniem i posłuszeństwem psa. Pies nie odbył żadnego szkolenia w zakresie posłuszeństwa ( protokół oględzin wraz ze zdjęciami k. 72, 75 – 82, zeznania przedstawiciela ustawowego powodaP. O.k. 65 – 66, 108, zeznania pozwanejA. K.k. 66, 108 ). Pies był zaszczepiony przeciwko wściekliźnie w dniu 24 lutego 2014 r. Następne szczepienie miało miejsce dopiero w dniu 18 czerwca 2015 r.A. K.złożyła oświadczenie, że w okresie 14 dni przed szczepieniem pies nie podrapał ani nie pokąsał człowieka ( oświadczenie k. 104, zaświadczenia o szczepieniu k. 103, informacja lekarza weterynarii k. 71, zeznania świadkaI. K.k. 107, zeznania pozwanejA. K.k. 66, 108 ). W dniu(...)r. w godzinach popołudniowychA. O.bawił się przed blokiem, w którym zamieszkuje. Był w towarzystwie rodziców, którzy siedzieli przed blokiem.A. O.jeździł rowerem. W tym czasie na spacerze z psem byłaA. K.. GdyA. O.przejeżdżał koło nich rowerem, pies szarpnął się na smyczy i ściągnął chłopca z roweru. Pies był bez kagańca. Pies ugryzł chłopca w okolicy podudzia prawego powodując ubytek skóry i mięśnia łydki na powierzchni 7 x 9 cm ( dokumentacja medyczna k. 86, zeznania przedstawiciela ustawowego powodaP. O.k. 65 – 66, 108, zeznania pozwanejA. K.k. 66, 108 ). A. O.udzielono pomocy w trybie ambulatoryjnym na(...)wC., gdzie zszyto ranę. Otrzymał zalecenie kontroli za 7 dni. W związku z pogorszeniem się jego stanu zdrowia związanym z stanem zapalnym łydki z wyciekiem treści ropnej, chłopiec został hospitalizowany w szpitalu wC.na Oddziale Chirurgii Dziecięcej, gdzie przebywał w okresie od 22 czerwca 2015 r. do 15 lipca 2015 r. W dniu 9 lipca 2015 r. przeszedł zabieg przeszczepu skóry pobranej z łydki nad raną. Chłopiec został wypisany ze szpitala z zaleceniem ograniczenia aktywności ruchowej przez okres 2 tygodni.A. O.miał w roku szkolnym 2015/2016 zwolnienie lekarskie z zajęć wychowania fizycznego do końca lutego 2016 r. Miejsce urazu musi być zasłonięte przed promieniami słonecznymi. W porze letniej chłopiec miał zakładaną opaskę na miejsce urazu.A. O.może uczestniczyć w grach i zabawach, biegać, jeździć na rowerze, ale ten wysiłek nie może być nadmierny. Obecnie planowana jest wizyta u lekarza chirurga, gdyż nie nastąpiła pełna odbudowa mięśnia łydki w miejscu urazu ( zdjęcia k. 5 – 6, dokumentacja medyczna k. 7 – 44, 86, zeznania przedstawiciela ustawowego powodaP. O.k. 65 – 66, 108). Prawomocnym wyrokiem z dnia 29 września 2015 r. Sąd Rejonowy w Ciechanowie w sprawie II W 1325/15 uznałA. K.za winną tego, że w dniu(...)r. wC.około godziny 17.30 nie zachowała zwykłych i nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia w wyniku czego pies ugryzł nieletniegoA. O.tj. wykroczenia z art. 77 kw i za to skazał ją na karę grzywny w wysokości 200,00 zł ( akta II W 1325/15 Sądu Rejonowego w Ciechanowie ). A. K.opiekuje się niepełnosprawnym mężem. Wychowuje dwie małoletnie wnuczki. Łączny dochód rodziny wynosi około 3900 złotych ( zeznania pozwanejA. K.k. 108 ). Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie akt W 1325/15 Sądu Rejonowego w Ciechanowie, oględzin psa ( protokół wraz z ze zdjęciami k. zdjęciami k. 72, 75 – 82 ), zdjęć ( k. 5 – 6 ), oświadczenia ( k. 104 ), zaświadczenia o szczepieniu ( k. 103 ), informacji lekarza weterynarii ( k. 71 ), zeznań świadkaI. K.( k. 107 ), dokumentacji medycznej ( k. 7 – 44, 86 ), zeznań przedstawiciela ustawowego powodaP. O.( k. 65 – 66, 108 ) oraz zeznania pozwanejA. K.( k. 66, 108 ). Dowody te są w pełni wiarygodne, żadna ze stron nie kwestionowała ich mocy dowodowej. Tym niemniej należy wskazać na zachowanie pozwanejA. K., która bezpośrednio po zdarzeniu próbowała ukryć fakt, że pies nie posiadał aktualnego szczepienia przeciwko wściekliźnie. Wskazać należy, że niewątpliwie, akta sprawy II W 1325/15 Sądu Rejonowego w Ciechanowie, nie mają decydującego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. Zgodnie bowiem zart. 11 kpc, sąd w postępowaniu cywilnym wiążą jedynie ustalenia wydanego w postępowaniu karnym prawomocnego wyroku skazującego co do popełnienia przestępstwa. Jednakże osoba, która nie była oskarżona, może powoływać się w postępowaniu cywilnym na wszelkie okoliczności wyłączające lub ograniczające jej odpowiedzialność cywilną.Zdanie 2cyt. artykułu ma zatem zastosowanie do osób, które mimo iż nie były oskarżone w procesie karnym, ponoszą odpowiedzialność cywilną ( na zasadzie odpowiedzialności za cudze czyny lub z tytułu ryzyka ) za szkodę spowodowaną przestępstwem ( wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 marca 1967 r. w sprawie II CR 410/66 ). Tym niemniej, potwierdzają one, że pozwanaA. K.nie zachowała należytej staranności przy trzymaniu psa. Sąd zważył, co następuje: W ocenie Sądu powództwo małoletniego powodaA. O.zasługuje na uwzględnienie w całości. Zgodnie zart. 431 § 1 kc, kto zwierzę chowa albo się nim posługuje, obowiązany jest do naprawienia wyrządzonej przez nie szkody niezależnie od tego, czy było pod jego nadzorem, czy też zabłąkało się lub uciekło, chyba że ani on, ani osoba, za którą ponosi odpowiedzialność, nie ponoszą winy. Stosownie zaś do§ 2cyt. artykułu, chociażby osoba, która zwierzę chowa lub się nim posługuje, nie była odpowiedzialna według przepisów paragrafu poprzedzającego, poszkodowany może od niej żądać całkowitego lub częściowego naprawienia szkody, jeżeli z okoliczności, a zwłaszcza z porównania stanu majątkowego poszkodowanego i tej osoby, wynika, że wymagają tego zasady współżycia społecznego. Komentowany przepis zgodnie z dominującym poglądem piśmiennictwa i judykatury ma zastosowanie tylko wtedy, gdy zwierzę wyrządza szkodę z własnego popędu, a więc w wyniku samoistnego, niezależnego od człowieka i niekierowanego ręką człowieka zachowania się. Przesłanki zastosowaniaart. 431 kcsą następujące: 1 fakt chowania zwierzęcia lub posługiwanie się nim; 2 wyrządzenie szkody przez zwierzę; 3 związek przyczynowy pomiędzy szkodą a zachowaniem zwierzęcia; 4 wina tego, kto zwierzę chowa lub się nim posługuje (culpa in custodiendo). Ciężar dowodu zaistnienia wskazanych przesłanek obciąża poszkodowanego, z wyjątkiem dowodu winy w nadzorze. Wina w nadzorze objęta jest domniemaniem prawnym (praesumptio iuris tantum). Jest to wprawdzie domniemanie wzruszalne, wszakże jego obalenie jest utrudnione. Ekskulpacja osoby, jako tej, która „zwierzę chowa” w rozumieniuart. 431 § 1 kcpolega na obaleniu domniemania jej winy w nadzorze. Oznacza to, że pozwany winien wykazać, iż jego nadzór nad zwierzętami był staranny ( wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 sierpnia 1999 r. w sprawie I CKN 1232/98 oraz że zwierzę nie zabłąkało się lub nie uciekło. Ponoszący odpowiedzialność na podstawieart. 431 § 1 kcodpowiada na zasadzie winy za czyn własny oraz na zasadzie ryzyka za zawinione czyny cudze, a mianowicie osób, za które ponosi odpowiedzialność ( domownik, pracownik ). Przepis przewiduje możliwość uchylenia się od odpowiedzialności wyłącznie w przypadkach, gdy chowający lub posługujący się zwierzęciem wykaże, że „ani on, ani osoba, za którą ponosi odpowiedzialność, nie ponoszą winy”. Brak winy musi dotyczyć wszystkich tych podmiotów. Jeżeli z powodu wieku lub stanu psychicznego nie można przypisać winy osobie, za którą odpowiada chowający zwierzę, rozważyć trzeba jego winę za doprowadzenie do sytuacji, że małoletni poniżej 13 lat lub osoba niepoczytalna opiekowała się zwierzęciem. Bezspornym jest w niniejszej sprawie, że w dniu(...)r. powódA. O., wówczas niespełna 9 – letni, został pokąsany przez psa, stanowiącego własność pozwanejA. K.. Do zdarzenia doszło na osiedlu mieszkaniowym przed blokiem, w którym zamieszkuje. Chłopiec jeździł wówczas na rowerze. Pies był prowadzony na smyczy przez pozwanąA. K.. W sprawie brak jest okoliczności uzasadniających przyjęcie, że agresywne zachowanie psa zostało wywołane wskutek działania powodaA. O.. Wskazać należy, że z uwagi na wiek chłopca nie można mu przypisać winy w zachowaniu. To pozwana, powinna mieć świadomość co do istnienia agresywnych zachowań u swojego psa. Zachowanie psa podczas oględzin w dniu 11 marca 2006 r. wskazuje, że ówczesne jego agresywne zachowanie nie miało charakteru wyjątkowego, a stanowiło normę jego zachowań. Pozwana znajdowała się z psem w miejscu powszechnie dostępnym, przed blokami mieszkalnymi, gdzie bawiły się dzieci, powinna zatem zachować szczególną uwagę przy prowadzeniu psa. Podnoszona przez nią okoliczność w postaci próby utrzymania psa i jego odciągnięcia od chłopca nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, skoro chłopiec bawił się na ogólnodostępnym terenie. Trudno uznać, w ocenie Sądu, za prawidłowe sprawowanie przez pozwaną nadzoru nad psem, skoro nie potrafi ona nawet utrzymać go skutecznie na uwięzi. Podczas oględzin pozwana przyznała, że pies nie jest przyzwyczajony do kagańca, który sam zdjął podczas czynności, co wskazuje, że kaganiec nie jest prawidłowo dopasowany ( jest za duży ), być może został pożyczony na potrzeby oględzin lub bezpośrednio przed nimi zakupiony. Pies jest duży, silny. Nawet prowadząc psa na smyczy, należy zachować ostrożność i przewidzieć możliwość, że zwierzę spłoszy się lub przestraszy, w wyniku czego zachowa się agresywnie. Taka możliwość niewątpliwie ma miejsce na osiedlu mieszkaniowym, gdzie bawią się dzieci, biegają, jeżdżą na rowerach, krzyczą, rzucają piłkami. Każde z tych zdarzeń potencjalnie może wystraszyć psa, jednakże to na jego właścicielu spoczywa obowiązek zapewnienia innym osobom bezpieczeństwa. Wskazać należy, że nawet kolczatka na szyi psa i smycz nie tylko nie powstrzymały, ale nawet nie utrudniły mu ataku na dziecko. Dodatkową okolicznością, przemawiającą za ustaleniem braku prawidłowego nadzoru nad psem jest zaniedbanie jego szczepienia przeciwko wściekliźnie, choć oczywistym jest, że ta okoliczność pozostawała bez związku przyczynowego z powstaniem szkody. W związku z powyższym, w ocenie Sądu, zachodzą w sprawie okoliczności uzasadniające odpowiedzialność pozwanejA. K.co do zasady za powstałą szkodę. Jak Sąd ustalił, w wyniku pokąsaniaA. O.doznał urazu podudzia z ubytkiem skóry i mięśnia łydki. Przeszedł zabieg początkowo zszycia rany, a następnie przeszczepu skóry pobranej z jego ciała, co wiąże się z dodatkowymi cierpieniami, gdyż wynikiem pobrania skóry jest dodatkowa rana. Wprawdzie rana jest obecnie zagojona, jednakże blizny mogą pozostać już na zawsze. Ze względów zdrowotnych konieczna będzie zapewne w przyszłości kolejna chirurgiczna interwencja z uwagi na fakt, że nie nastąpiła pełna odbudowa mięśnia łydki w miejscu urazu. Z istoty swej, urazy będące wynikiem pokąsania mają charakter przypadkowy; być tylko z tego powodu powód nie doznał większych urazów w postaci np. uszkodzenia ważnych naczyń krwionośnych, gdyż – jak wskazują doznane przez niego obrażenia, przy uwzględnieniu, że chłopiec poruszał się na rowerze – akta psa skierowany był nogi dziecka. Chłopiec nie miał z uwagi na swój wiek, siedzenie na rowerze i masę psa możliwości obrony. Wskazać również należy, na inne skutki urazu, jakich doznał małoletni powód, związane ze sferą psychiczną. Podkreślić należy, że małoletni powód w wyniku urazu został pozbawiony właściwej dla jego wieku rekreacji i zabawy przez okres wakacyjny; przez okres prawie miesiąca wakacji przebywał w szpitalu, w lipcu 2015 r., który był, co powszechnie wiadomo, wyjątkowo upalnym miesiącem. Po opuszczeniu szpitala mógł uczestniczyć w zabawach dzieci, biegać, jeździć na rowerze, ale w ograniczonym zakresie, tak aby nadmiernie nie obciążać nogi. Zgodnie zart. 444 § 1 kcw zw. zart. 445 § 1 kc, w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. W niniejszej sprawie małoletni powódA. O.domaga się zadośćuczynienia za doznaną w wyniku pokąsania przez psa krzywdę w wysokości 7000,00 zł. Zdaniem Sądu, wysokość żądanego zadośćuczynienia jest adekwatna do doznanej przez powoda krzywdy. Celem zadośćuczynienia jest przede wszystkim złagodzenie doznanych i odczuwalnych cierpień. W ocenie Sądu, skutki w postaci zarówno urazów fizycznych, jak i psychicznych, bólu w czasie leczenia, należy odnieść również do wieku powoda. Powód przeżył niewątpliwie dużą traumę w związku z samym zdarzeniem. Przepisy kodeksu nie wskazują jakichkolwiek kryteriów, jakie należałoby uwzględniać przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia pieniężnego; komentowany przepis mówi jedynie o „odpowiedniej sumie tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę”. Kryteria, jakimi należy się kierować przy określaniu wysokości zadośćuczynienia wskazywane są przez orzecznictwo. Judykatura wskazuje również na istotne elementy, jakie należy uwzględniać przy ustalaniu zadośćuczynienia. Po pierwsze, należy wskazać, że suma „odpowiednia” w rozumieniuart. 445 § 1 kcnie oznacza sumy dowolnej, określonej wyłącznie według uznania sądu, a jej prawidłowe ustalenie wymaga uwzględnienia wszystkich okoliczności, mogących mieć w danym przypadku znaczenie. Nadto zarówno okoliczności wpływające na wysokość zadośćuczynienia, jak i kryteria ich oceny powinny być rozważane indywidualnie w związku z konkretną osobą pokrzywdzonego ( wyrok SN z dnia 26 listopada 2009 r. w sprawie III CSK 62/09. Po drugie, należy ocenić, czy zadośćuczynienie nie jest nadmiernie wygórowane, czy odpowiada poczuciu sprawiedliwości i równości wobec prawa, z uwzględnieniem zasadą indywidualizacji okoliczności określających rozmiar krzywdy w odniesieniu do konkretnej osoby poszkodowanego i pozwala uwzględnić przy orzekaniu specyfikę poszczególnych przypadków ( wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 listopada 2009 r. w sprawie III CSK 62/09, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 maja 2008 r. w sprawie II CSK 78/08, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 lutego 2008 r. w sprawie II CSK 536/07 ). Po trzecie, ustalając wysokość zadośćuczynienia, pamiętać należy, że ma ono mieć charakter kompensacyjny, a więc przedstawiać ekonomicznie odczuwalną wartość. W piśmiennictwie uznaje się, że wysokość przyznawanej kwoty zadośćuczynienia tak powinna być ukształtowana, by stanowić „ekwiwalent wycierpianego bólu”. Orzecznictwo wskazuje, że uwzględniając przy ustalaniu zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę potrzebę utrzymania wysokości zadośćuczynienia w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa, nie można podważać kompensacyjnej funkcji zadośćuczynienia ( wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30 stycznia 2004 r. w sprawie I CK 131/2003 ). Nie może jednak zarazem kwota zadośćuczynienia stanowić źródła wzbogacenia, a jedynym kryterium dla oceny wysokości zasądzonego zadośćuczynienia jest rozmiar krzywdy powoda ( wyrok Sądu Apelacujnego w Lublinie z dnia 12 października 2004 r. w sprawie I ACa 530/04 ). Zadośćuczynienie nie może także spełniać celów represyjnych, bowiem jest sposobem naprawienia krzywdy wyrządzonej jako cierpienia fizyczne oraz cierpienia psychiczne związane z uszkodzeniami ciała lub rozstrojem zdrowia ( wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 lutego 2000 r. w sprawie I CKN 969/98 ). W judykaturze wskazywane są kryteria, jakimi należy się kierować przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia: 1 wiek poszkodowanego ( zwykle większą krzywdą jest np. kalectwo u młodej osoby ); 2 rodzaj i rozmiar doznanych obrażeń; 3 stopień i rodzaj cierpień fizycznych i psychicznych; 4 intensywność ( natężenie, nasilenie ) i czas trwania tych cierpień, ewentualnie stopień kalectwa; 5 nieodwracalność następstw uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia ( kalectwo, oszpecenie ); 6 skutki uszczerbku w zdrowiu na przyszłość; 7 poczucie nieprzydatności społecznej i bezradność życiowa powstałe na skutek zdarzenia, wywołującego obrażenia ciała; 8 konieczność przedstawiania przez sumę zadośćuczynienia odczuwalnej wartości ekonomicznej, przynoszącą poszkodowanemu równowagę emocjonalną, naruszoną przez doznane cierpienia psychiczne – nie będącej jednakże wartością nadmierną w stosunku do doznanej krzywdy, co wynika z kompensacyjnego charakteru zadośćuczynienia; 9 indywidualne właściwości i subiektywne odczucia osoby pokrzywdzonej, jeśli będą istotne na tle konkretnej sprawy. W związku z powyższym Sąd uwzględnił roszczenie małoletniego powodaA. O.w całości i zasądził na jego rzecz zadośćuczynienie w kwocie 7000,00 zł. Odsetki ustawowe za opóźnienie od tej kwoty Sąd zasądził od doręczenia pozwanym odpisu pozwu tj. od dnia 14stycznia 2016 r. stosownie doart. 359 kcw zw. zart. 455 kcw zw. zart. 481 kc). PozwanaA. K.uznała powództwo do kwoty 2000,00 zł. W związku z powyższym, stosownie doart. 333 § 1 pkt 2 ) kpc, Sąd wyrokowi w pkt I nadał rygor natychmiastowej wykonalności do kwoty 2000,00 zł. PozwanaA. K.wnosiła ponadto o rozłożenie świadczenia powyżej 2000,00 zł na raty. Sąd nie uwzględnił wniosku pozwanej o rozłożenie świadczenia na raty. Stosownie doart. 320 kpcw szczególnie uzasadnionych wypadkach sąd może w wyroku rozłożyć na raty zasądzone świadczenie, a w sprawach o wydanie nieruchomości lub o opróżnienie pomieszczenia - wyznaczyć odpowiedni termin do spełnienia tego świadczenia. W niniejszej sprawie pozwany złożyła wniosek o rozłożenie świadczenia na raty, uzasadniając go trudną sytuacją finansową. Sąd ustalił, że łączny dochód rodziny pozwanej wynosi 3900,00 zł. Niewątpliwie, sytuacja rodziny nie jest łatwa, pozwana opiekuje się niepełnosprawnym mężem, wychowuje dwie małoletnie córki. Rozłożenie zasądzonego świadczenia na raty albo wyznaczenie odpowiedniego terminu do spełnienia zasądzonego świadczenia jest możliwe jednak tylko „w szczególnie uzasadnionych wypadkach”, podlegających wyłącznemu uznaniu przez sąd. Jak słusznie podkreśla się w orzecznictwie, ochrona jaką zapewnia pozwanemu dłużnikowiart. 320 kpc, nie może być stawiana ponad ochronę wierzyciela w procesie cywilnym i wymaga uwzględnienia wszelkich okoliczności sprawy, w tym uzasadnionego interesu podmiotu inicjującego proces ( wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 15 stycznia 2014 r. w sprawie V ACa 620/13, wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 31 maja 2012 r. w sprawie I ACa 242/12 ). Pozwana nie interesowała się stanem zdrowia chłopca, próbowała ukryć brak aktualnego szczepienia psa przeciwko wściekliźnie. Pomimo uznania powództwa w części nie podjęła żadnych działań zmierzających do zaspokojenia roszczeń powoda chociażby w tym zakresie. Zdaniem Sądu, brak jest zatem w sprawie szczególnych okoliczności uzasadniających rozłożenia świadczenia na raty. Sąd – stosownie doart.113 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r.w zw. zart. 98 kpc- obciążył pozwaną kosztami procesu. Sąd obciążył zatem pozwaną opłatą sądową od pozwu, od której powód był zwolniony postanowieniem z dnia 27 listopada 2015 r. Jednocześnie, stosownie doart. 83 ust. 2 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnychw zw. z art. 113 ust. 1 tejże ustawy, Sąd w pkt III wyroku obciążył pozwaną zwrotem kosztów procesu, poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa tj. kosztami usługi transportowej orzeczonymi prawomocnym postanowieniem z dnia 14 marca 2016 r. Sąd nie znalazł podstaw, aby zastosowaćart. 102 kpci nie obciążyć pozwanej kosztami procesu. Przepis ten stanowi, że w wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami. W przedmiotowej sprawie nie ujawnił się wypadek szczególnie uzasadniony. Stwierdzić bowiem należy, że to oczywiście niewłaściwe postępowanie pozwanej doprowadziło do zainicjowania procesu i powstania związanych z nim kosztów.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Ciechanowie date: '2016-06-21' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Lidia Grzelak legal_bases: - art. 333 § 1 pkt 2 ) kpc - art. 431 § 1 kc - art. 83 ust. 2 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych recorder: Aleksandra Czaplicka signature: I C 1092/15 ```
152515000002521_V_Pa_000046_2012_Uz_2013-09-24_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. VPa 46/12 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 24 września 2013 roku Sąd Okręgowy – Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Piotrkowie Trybunalskim, Wydział V w składzie: Przewodniczący: SSO Magdalena Marczyńska Sędziowie: SSO Mariola Mastalerz, SSO Beata Łapińska (spr.) Protokolant: sekr.sądowy Anna Fijołek po rozpoznaniu w dniu 24 września 2013 roku w Piotrkowie Trybunalskim na rozprawie sprawy z powództwaS. O. przeciwko(...)wR. o odszkodowanie na skutek apelacji pozwanego(...)wR. od wyroku Sądu Rejonowego w Bełchatowie IV Wydziału Pracy z dnia 30 grudnia 2011r. sygn. IV P 276/11 1. zmienia zaskarżony wyrok: - w punkcie „1” w ten sposób, że wskazaną w nim kwotę obniża do kwoty 728 zł (siedemset dwadzieścia osiem złotych) i oddala powództwo w pozostałej części; - w punkcie „3” w ten sposób, że nie obciąża powodaS. O.kosztami zastępstwa procesowego, - w punkcie „4” w ten sposób, że wskazaną w nim kwotę obniża do kwoty 37,00 zł (trzydzieści siedem złotych); 2. nie obciąża powodaS. O.kosztami postępowania za instancję odwoławczą. Sygn. akt V Pa 46/12 UZASADNIENIE W pozwie z dnia 8 listopada 2011 roku powódS. O.wniósł o zasądzenie od pozwanego(...) S.A.wR.odszkodowania w wysokości 7.864,40 złotych z ustawowymi odsetkami od dnia doręczenia pozwu, w tym kwoty 7.136,40 złotych tytułem zaniżenia przez pracodawcę ilości należnych akcji pozwanej Spółki oraz kwoty 728 złotych tytułem należnej od nich dywidendy wraz oraz o zasądzenie kosztów procesu. Pozwany wnosił o oddalenie powództwa. Wyrokiem z dnia 30 grudnia 2012 roku, wydanym w sprawie IV P 276/11, Sąd Rejonowy – Sąd Pracy w Bełchatowie uwzględnił w części powództwo i zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 7,285,35 złotych z ustawowymi odsetkami od dnia 11 czerwca 2010 roku do dnia zapłaty. Ponadto Sąd Rejonowy zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 837 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego oraz nakazał pobrać od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Bełchatowie kwotę 365 złote tytułem zwrotu opłaty od uwzględnionej części powództwa. Postanowieniem z dnia 28 sierpnia 2012 roku Sąd Okręgowy zawiesił postępowanie w sprawie na podstawieart. 177 § 1 k.p.c.do czasu rozstrzygnięcia sprawy I PK 71/12. Podstawę powyższego rozstrzygnięcia stanowiły następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne Sądu Rejonowego: W dniu 3 grudnia 1998 roku został dokonany akt komercjalizacjiprzedsiębiorstwa państwowego Kopalni (...)wR.w spółkę akcyjną Skarbu Państwa. Na mocy aktu komercjalizacji (§ 9) uprawnionym pracownikom przysługuje prawo do nieodpłatnego nabycia do 15% akcji Spółki należącej do Skarbu Państwa na zasadach określonych wustawie o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowychirozporządzeniu Ministra Skarbu Państwa z dnia 3 kwietnia 1997 rokuw sprawie szczegółowych zasad podziału uprawnionych pracowników na grupy, ustalania liczby akcji przypadających na każdą z tych grup oraz trybu nabywania akcji przez uprawnionych (Dz. U. Nr 33, poz. 200). Postanowieniem z dnia 22 grudnia 1998 roku Sąd Rejonowy w Piotrkowie Tryb. wpisał do rejestru handlowegoKopalnię (...) S.A.wR.. W dniu 8 lutego 1999 roku została zawarta pomiędzy Skarbem Państwa aKopalnią (...) S.A.wR.umowa zlecenia nr (...)na wykonanie czynności technicznych związanych z nieodpłatnym udostępnieniem akcji uprawnionym pracownikom, w której Spółka zobowiązała się między innymi do przyjęcia oświadczeń uprawnionych pracowników w terminie do 22 czerwca 1999 roku, sporządzenia ostatecznej listy uprawnionych i powiadomienia Ministra o ich liczbie oraz przyjmowania i rozpatrywania reklamacji dotyczących pominięcia uprawnionego na liście lub sprostowania danych dotyczących okresu zatrudnienia w komercjalizowanym przedsiębiorstwie państwowym. Powód jest pracownikiemKopalni (...) S.A.wR.od 26 sierpnia 1983 roku. Pracuje na stanowisku montera maszyn i urządzeń górniczych w przodku. W czasie, kiedy był ustalany okres zatrudnienia uprawniający do akcji, pozwany pracodawca nie kwalifikował pracy wykonywanej przez powoda jako pracy górniczej w wymiarze półtorakrotnym. Dopiero w listopadzie 2008 roku pracodawca dokonał weryfikacji pracy powoda i uznał, że w okresie zatrudnienia powód wykonywał pracę górniczą w wymiarze półtorakrotnym. Powód został zaliczony do 9 grupy uprawnionych pracowników, wyodrębnionej ze względu na łączny okres zatrudnienia w przedsiębiorstwie państwowym i Spółce. Na osobę uprawnioną zaliczoną do tej grupy przypadły 1553 akcje Spółki. Przy uwzględnieniu przelicznika 1,5 do stażu pracy powoda powód zastałby zaliczony do 10 grupy uprawnionych pracowników, w której przypadały 1903 akcje na pracownika. Powód zawarł w dniu 5 kwietnia 2005 roku ze Skarbem Państwa umowę nieodpłatnego zbycia 1353 akcji pozwanej Spółki o wartości nominalnej 10 złotych każda. W pozwanym zakładzie pracy obowiązuje Zakładowy Układ Zbiorowy(...)z dnia 1 września 1992 roku. Pozwana Spółka nie kwalifikowała stanowiska pracy, na którym zatrudniony był powód, do stanowisk pracy, na których praca zaliczana była w wymiarze półtorakrotnym. Protokołem Dodatkowym(...)z dnia 27 października 2006 roku zmieniono obowiązujący w(...)B.Zakładowy Układ Zbiorowy, m.in. w zakresie określania stanowisk i kategorii zaszeregowania pracowników kopalni zatrudnionych na stanowiskach robotniczych i nierobotniczych. Według nowej regulacji wewnętrznej powód wykonywał pracę górniczą w wymiarze półtorakrotnym w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej w sprawie określenia niektórych stanowisk pracy górniczej oraz stanowisk pracy zaliczanej w wymiarze półtorakrotnym przy ustalaniu prawa do górniczej emerytury lub renty z dnia 23 grudnia 1994 roku (Dz. U. z 1995r. Nr 2, poz. 8). Pozwana Spółka działa na podstawie Statutu. W dniu 30 czerwca 2009 roku Zwyczajne Walne Zgromadzenie(...) Spółki AkcyjnejwR.podjęło uchwałę w przedmiocie przeznaczenia zysku za rok 2008, w tym w zakresie wypłaty na rzecz akcjonariuszy dywidendy w kwocie 2,08 złotych brutto za akcję. W 2009 roku powód otrzymał dywidendę od posiadanych 1353 akcji. Wysokość dywidendy od utraconych przez powoda 350 akcji stanowi kwotę 728 złotych brutto. Powód jest nadal posiadaczem akcji.(...) S.A.wR.zostały przekształcone na akcje(...) S.A.W wyniku zamiany powód otrzymał 1090 akcji. Następnie doszło do przekształcenia akcji(...) S.A.na akcje(...) S.A.W wyniku tej zamiany powód stał się posiadaczem 1390 akcji. Gdyby przekształceniom podlegał należny powodowi pakiet akcji(...) S.A.powód po zamianach byłby posiadaczem(...)akcji(...) S.A.Powód otrzymał zatem o 313 akcji(...) S.A.mniej. (...) S.A.są notowane na Giełdzie Papierów Wartościowych wW.. Cena 1 akcji(...)w dniu zamknięcia rozprawy, tj. w dniu 29 grudnia 2011 roku wynosiła 20,95 złotych. Powód zwracał się do pozwanej spółki o wypłatę odszkodowania z tytułu zaniżonej ilości akcji i dywidendy. Otrzymał odpowiedź odmowną. Przy tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy uznał, że powództwo zasługuje na częściowe uwzględnienie. Wskazał, że zgodnie zart. 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 1996 roku o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych(tekst jednolity Dz. U. z 2002r. Nr 171, poz. 1397 ze zm.), komercjalizacja polega na przekształceniu przedsiębiorstwa państwowego w spółkę. Spółka ta, jeżeli przepisy nie stanowią inaczej, wstępuje we wszystkie stosunki prawne, których podmiotem było przedsiębiorstwo państwowe, bez względu na charakter prawny tych stosunków (ust. 1). Przepis art. 31 a ustawy stanowi, że w imieniu Skarbu Państwa akcje zbywa minister właściwy do spraw Skarbu Państwa. Z art. 36 ust. 1 ustawy wynika, że uprawnionym pracownikom przysługuje prawo do nieodpłatnego nabycia, z zastrzeżeniem ust. 2 i 3, do 15% akcji objętych przez Skarb Państwa w dniu wpisania spółki do rejestru. Wymieniona ustawa zdefiniowała w art. 2 pkt 5 pojęcie „uprawnieni pracownicy”. Zbycie akcji odbywa się w grupach wyodrębnionych ze względu a okresy zatrudnienia uprawnionych pracowników w komercjalizowanym przedsiębiorstwie państwowym i spółce powstałej w wyniku komercjalizacji art. 36 ust. 4. Uprawnieni pracownicy mogą skorzystać z prawa do nabycia akcji nieodpłatnie, o ile w ciągu sześciu miesięcy od dnia wpisania spółki do rejestru złożą pisemne oświadczenie o zamiarze nabycia akcji. Niezłożenie świadczenia w powyższym terminie powoduje utratę prawa do nieodpłatnego nabycia akcji (art. 38 ust. 1 ustawy). Wydane z upoważnienia wymienionej ustawyrozporządzenie Ministra Skarbu Państwa z dnia 3 kwietnia 1997 roku w sprawie szczegółowych zasad podziału uprawnionych pracowników na grupy, ustalania liczby akcji przypadających na każdą z tych grup oraz trybu nabywania akcji przez uprawnionych pracowników(Dz. U. Nr 33, poz. 200) określiło zasady i tryb postępowania związany z nabywaniem akcji. Z przepisów rozporządzenia wynika, że w procesie nieodpłatnego udostępniania akcji obowiązki i czynności związane z tym procesem zostały podzielone między Ministra Skarbu Państwa oraz komercjalizowane przedsiębiorstwo i spółkę powstałą w wyniku komercjalizacji tego przedsiębiorstwa. Minister Skarbu Państwa niezwłocznie po sporządzeniu aktu komercjalizacji, wzywa uprawnionych pracowników do składania oświadczeń o zamiarze nabycia akcji (§ 3 ust. 1 i § 4 ust. 1). Potem dochodzi do ustalenia liczby uprawnionych pracowników na podstawie ich oświadczeń. Uprawnieni pracownicy nabywają akcje Skarbu Państwa w równiej liczbie w ramach grupy wyodrębnionej ze względu na łączny okres zatrudnienia w komercjalizowanym przedsiębiorstwie państwowym i w spółce powstałej w wyniku komercjalizacji tego przedsiębiorstwa. Zaliczenie uprawnionych pracowników do określonej grupy następuje na podstawie udokumentowanego okresu zatrudnienia, zatem do komercjalizowanego przedsiębiorstwa państwowego i do spółki powstałej w wyniku komercjalizacji należy obowiązek wydania zaświadczeń o okresie zatrudnienia decydującym o zaliczeniu danego pracownika do odpowiedniej grupy osób uprawnionych pod względem liczby akcji (§ 2 ust. 2). Sporządzenie list uprawnionych pracowników należy do spółki. Także do spółki należy rozpatrzenie reklamacji dotyczących pominięcia osób uprawnionych na liście lub sprostowania danych dotyczących okresu zatrudnienia w komercjalizowanym przedsiębiorstwie państwowym (§ 7 ust. 1). Rozpatrzenie reklamacji wyczerpuje tok postępowania reklamacyjnego (§ 7 ust. 2). Ogłoszenie o przystąpieniu do nieodpłatnego zbywania akcji należy do Ministra Skarbu Państwa (§ 8 ust. 1) na podstawie ostatecznej listy uprawnionych pracowników, wskazującej łączny okres zatrudnienia w przedsiębiorstwie państwowym do dnia jego komercjalizacji oraz w spółce powstałej w wyniku tej komercjalizacji. Listę tę sporządza spółka. Zgodnie z przepisami rozporządzenia, lista powinna zawierać imiona i nazwiska uprawnionych pracowników, łączny okres zatrudnienia każdego z nich w komercjalizowanym przedsiębiorstwie państwowym do dnia jego komercjalizacji i w spółce powstałej w wyniku tej komercjalizacji, określenie grupy, do której poszczególny pracownik został zaliczony i przypadających na nią akcji, liczbę pracowników zaliczonych do grupy oraz liczbę akcji przypadających na danego pracownika (§ 9 ust. 1). W świetle powyższego Sąd I instancji uznał, że treść zaświadczeń o zatrudnieniu wydanych przez komercjalizowane przedsiębiorstwo państwowe oraz przez spółkę (§ 8 ust. 6) ma istotne znaczenie w procesie udostępniania akcji i świadczy zarazem o doniosłej roli spółki w tym procesie. Od informacji wartych w zaświadczeniach zależy bowiem ustalenie ostatecznej listy pracowników uprawnionych do nabycia akcji, łącznej liczby nieodpłatnie udostępnianych akcji, a także podział pracowników na grupy i ustalenie liczby akcji przypadających dla pracowników każdej z tych grup (§ 1 ust. 1 i 9 ust. 1-3). Spółka powstała w wyniku komercjalizacji przedsiębiorstwa państwowego ma w procesie udostępniania akcji własne obowiązki wobec uprawnionych pracowników, wynikające z przepisów prawa. Taki pogląd wyraził Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 22 stycznia 2004 roku w sprawie I PK 291/03, OSNP z 2004/23/397), w którym wskazał również, iż niewykonanie lub nienależyte wykonanie obowiązków przez półkę może uzasadniać jej odpowiedzialność odszkodowawczą na podstawieart. 471 k.c. Dalej Sąd Rejonowy podniósł, iż w dniu 8 lutego 1999 roku Minister Skarbu Państwa zawarł z pozwaną spółką umowę zlecenia, na podstawie której przekazał jej nie tylko wykonanie niektórych należących do siebie czynności technicznych związanych z nieodpłatnym udostępnianiem akcji, ale także czynności należące z mocy prawa do samej Spółki. Przekazał jej, oprócz czynności wezwania uprawnionych pracowników do składania oświadczeń o zamiarze nieodpłatnego nabycia akcji i przyjmowania od nich oświadczeń w tym przedmiocie, także ustalenie listy uprawnionych pracowników, wydawanie i przyjmowanie zaświadczeń o okresie zatrudnienia w spółce, przyjmowanie i rozpatrywanie reklamacji w przedmiocie pominięcia na liście osoby uprawnionej, sprostowanie danych dotyczących okresu jej zatrudnienia, ustalenie ostatecznej listy osób uprawnionych, które należały do pozwanej Spółki. Przepis§ 2 ust. 3 rozporządzenia Ministra Skarbu Państwa z dnia 3 kwietnia 1997 rokustanowi, że ustalenie okresu zatrudnienia uprawnionych pracowników jest dokonywane z uwzględnieniem współczynników korygujących, stosowanych do wyliczenia okresów zatrudnienia do celów emerytalnych. Podobne regulacje w zakresie obowiązków Ministra Skarbu Państwa i Spółki w procesie udostępniania akcji, a także w zakresie ustalania okresu zatrudnienia uprawnionych pracowników wprowadziłorozporządzenie Ministra Skarbu Państwa z dnia 29 stycznia 2003 roku w sprawie szczegółowych zasad podziału uprawnionych pracowników na grupy, ustalania liczby akcji przypadających na każdą z tych grup oraz trybu nabywania akcji przez uprawnionych pracowników(Dz. U. Nr 35, poz. 303). Z kolei zgodnie zart. 37 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(tekst jedn. Dz. U. z 2004r., Nr 39, poz. 353 ze zm.) przy ustalaniu prawa do górniczej emerytury pracownikom zatrudnionym pod ziemią oraz w kopalniach siarki węgla brunatnego zalicza się w wymiarze półtorakrotnym następujące esy pracy na obszarze Państwa Polskiego: 1 przodkach bezpośrednio przy urabianiu i ładowaniu urobku oraz przy tych pracach przodkowych, przy montażu, likwidacji i transporcie obudów maszyn urabiających, ładujących i transportujących w przodkach oraz przy głębieniu szybów i robotach szybowych, 2 w drużynach ratowniczych, 3 w charakterze mechaników sprzętu ratowniczego drużyn ratowniczych. Według przepisu art. 51 ust. 1 pkt 2 ustawy przy ustalaniu wysokości górniczych emerytur, stosuje się przelicznik 1,8 za każdy rok pracy, o której mowa w art. 37. Oznacza to, że przelicznik 1,8 dotyczy okresu pracy zaliczanej w wymiarze półtorakrotnym przy ustalaniu prawa do emerytury górniczej. W ocenie Sądu I instancji w świetle powyższych unormowań odpowiedzialność za utratę przez uprawnionego pracownika prawa do akcji, będąca następstwem niewłaściwego wykonania obowiązków przez podmioty, do których należało przeprowadzenie procesu nieodpłatnego bywania akcji, jest odpowiedzialnością kontraktową, której podstawę prawną stanowiart. 471 k.c.w zw. zart. 300 k.p.(por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 stycznia 2004 roku, I PK 291/03, OSNP 2004/23/397). Przesłankami odpowiedzialności kontraktowej przewidzianej wart. 471 k.c.obok niewykonania lub wykonania nienależytego oraz szkody jest również istnienie normalnego związku przyczynowego między naruszeniem przez dłużnika więzi zobowiązaniowej a szkodą wierzyciela. Dłużnik nie będzie jednak ponosił odpowiedzialności jeżeli wykaże, że niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania jest następstwem okoliczności, za które nie ponosi on odpowiedzialności. Zgodnie z przepisemart. 361 § 1 k.c.zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. Powyższe unormowanie opiera się na założeniach teorii przyczynowości adekwatnej. Oznacza to, że związek przyczynowy zachodzi tylko wtedy, gdy zależność między badanym zdarzeniem a szkodą odpowiada kryterium „normalności następstw”. Chodzi więc o powiązania normalne, czyli typowe bądź oczekiwane w zwykłej kolejności rzeczy, nie będące rezultatem zupełnie wyjątkowego zbiegu okoliczności. Dla oceny istnienia normalnego związku przyczynowego nie ma i znaczenia, czy dane zdarzenie może być przez sprawcę przewidziane, gdyż przewidywalność jest kategorią winy, a nie związku przyczynowego, który jest okolicznością obiektywną (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 lutego 1998 roku w sprawie I CKU 111/97, Prokuratura i Prawo 1998/9/26). Art. 361 § 2 k.c.ustanawia zasadę pełnego odszkodowania. Udział akcjonariusza w zysku, jakim jest dywidenda – jest dochodem w rozumieniuart. 54 k.c.Żądanie wyrównania utraconych korzyści mieści się w pojęciu szkody, a każdy akcjonariusz ma prawo do udziału w zysku spółki, której akcje posiada, stosownie do ich ilości (art. 347-348 k.s.h.). Tym samym żądanie odszkodowania co do utraconej dywidendy wynika z normalnego związku przyczynowego związanego z działaniem pozwanego i stanowi utraconą korzyść w rozumieniuart. 361 k.c., wobec bezprawnego nie wydania należnych akcji. Sąd uznał, ze szkoda w tej postaci powstała, bowiem powód swoich akcji do chwili wydania wyroku przez Sąd I instancji nie zbył. Tym samym istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że byłby posiadaczem akcji w dniu wypłaty dywidendy (por. wyrok Sądu Najwyższego w sprawie II PZP 10/08, OSNP 2009/9-10/112). Zdaniem Sądu Rejonowego w przedmiotowej sprawie istnieje związek przyczynowo-skutkowy pomiędzy działaniem pozwanej Spółki a utratą prawa do nieodpłatnego nabycia części akcji Spółki przez powoda. Pozwana spółka w nienależyty sposób wypełniła ustawowe obowiązki związane z nieodpłatnym nabywaniem przez uprawnionych pracowników akcji skomercjalizowanego przedsiębiorstwa państwowego, w szczególności wadliwie obliczyła okres zatrudnienia powoda, uprawniający go do nieodpłatnego nabycia akcji Spółki, dokonała niewłaściwej kwalifikacji pracy górniczej wykonywanej przez powoda, co zostało potwierdzone w protokole Komisji Weryfikacyjnej. Przy prawidłowym obliczeniu okresu zatrudnienia, w uwzględnieniem właściwego przelicznika, powód zostałby zaliczony do 10 grupy uprawnionych pracowników i uzyskałby prawo do nieopłatnego nabycia 1903 akcji pozwanej Kopalni. Nadto powód otrzymałby dywidendę od utraconej liczby akcji. Powód miałby możliwość konwersji utraconych akcji(...) S.A.na akcje(...) S.A., a następnie na akcje(...) S.A., które znajdują się w obrocie giełdowym. Sąd Rejonowy nie podzielił stanowiska pozwanej w przedmiocie przedawnienia roszczenia powoda. W tym zakresie wskazał, że instytucja przedawnienia została uregulowana wart. 291 k.p.Zgodnie z treścią § 1 tegoż przepisu roszczenia ze stosunku pracy ulegają przedawnieniu z upływem 3 lat od dnia, w którym roszczenia stało się wymagalne.Kodeks pracyuregulował instytucje przedawnienia w miarę kompleksowo, obejmując nią zarówno roszczenia majątkowe jak i niemajątkowe, wynikające przy tym ze wszystkich stosunków pracy, bez względu na źródło ich powstania. Regulacjakodeksu pracy, w omawianym zakresie, zakresie dużej mierze zbliżona jest do unormowań zwartych wKodeksie cywilnym, a nawet w sprawach dotyczących przedawnienia roszczeń pracodawcy przeciwko pracownikowi o naprawienie szkody wyrządzonej w sposób nieumyślny – odwołuje się wprost do tych ostatnich przepisów. Ma to praktyczne znaczenie, gdyż w sprawach o roszczenia ze stosunku pracy pozwala na wykorzystanie dorobku orzecznictwa sądowego, ukształtowanego na tle przepisówKodeksu cywilnegoi umożliwia odpowiednie stosowanie rozwiązań tego kodeksu na podstawie przepisuart. 300 k.p. Odpowiedzialność za utratę przez uprawnionego pracownika prawa do akcji, będąca następstwem niewłaściwego wykonania obowiązków przez podmioty, do których należało przeprowadzenie procesu nieodpłatnego zbywania akcji, jest odpowiedzialnością kontraktową, której podstawę prawną stanowiart. 471 k.c.w zw. zart. 300 k.p.Obowiązki pracodawcy dotyczące procedury nieodpłatnego nabycia akcji nie są objęte treścią stosunku pracy, wynikają zustawy o komercjalizacji i prywatyzacjiprzedsiębiorstw i przepisów wykonawczych wydanych na podstawie tej ustawy, dlatego też roszczenie powoda o odszkodowanie z tytułu utraty prawa do nieodpłatnego nabycia akcji nie ulega przedawnieniu na zasadach określonych wart. 291 § 1 k.p.Podstawę tego roszczenia stanowią przepisy prawa cywilnego, tym samym podlega ono terminom przedawnienia roszczeń majątkowych wskazanych wKodeksie cywilnym– jest to term dziesięcioletni określony wart. 118 k.c.w zw. zart. 471 k.c.(por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 stycznia 2009 roku, I PK 145/08, OSNAPiUS 2010/15-16/647). Brak jest zatem jakichkolwiek powodów do uwzględnienia zarzutu przedawnienia roszczenia. Sąd Rejonowy wskazał, że powód nabył prawo do nieopłatnego nabycia 313 akcji(...). Wartość 1 akcji w dacie zamknięcia rozprawy wynosiła 20,95 złotych, a zatem łącznie wartość odszkodowania z tytułu utraty prawa do akcji stanowi kwotę 6.557,35 złotych. Powód nie zbył dotychczas posiadanych akcji, a więc wykazał, że do chwili obecnej byłby posiadaczem utraconych akcji. W ocenie Sądu I instancji wskutek przekształceń akcji nie został zerwany związek między nienależytym wykonaniem zobowiązania przez pozwaną Kopalnię, a szkodą w postaci utraty prawa do akcji, skutkującego utratą określonych korzyści majątkowych. Mając na uwadze powyższe Sąd I instancji zasądził na rzecz powoda tytułem odszkodowania kwotę 7.285,35 złotych, odpowiadającą wartości utraconych przez powoda akcji Spółki w kwocie 6.557,35 złotych oraz dywidendy od utraconych akcji w kwocie 728 złotych. W zakresie przekraczającym powyższe kwoty powództwo podlegało natomiast oddaleniu. Należne świadczenie w zakresie utraconej dywidendy Sąd Rejonowy zasądził w kwocie brutto, ponieważ przedmiotowe odszkodowanie jako utracone korzyści nie jest zwolnione od podatku na podstawieart. 21 ust. 1 pkt 3b ustawy z dnia 26 lipca 1991 roku o podatku dochodowym od osób fizycznych(tekst jedn. Dz. U. z 2010r. Nr 14, poz. 174 ze zm.). O odsetkach Sąd Rejonowy orzekł na podstawieart. 481 § 1 i 2 k.p.c., a o kosztach procesu na podstawieart. 100 k.p.c.oraz przepisach rozporządzania Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. Nr 163, poz. 1349 ze zm.). Ponadto na podstawieart. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych z dnia 28 lipca 2005 roku(Dz. U. Nr 167, poz. 1398 ze zm.) w zw. zart. 100 k.p.c.Sąd Rejonowy nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 365 złotych tytułem zwrotu nieuiszczonych kosztów sądowych. Powyższy wyrok zaskarżyłw zakresie punktu 1 w części określonej kwotą 6.557,35 złotych, tj. odszkodowania za akcje oraz w zakresie punktów 3 i 4apelacją pozwany, zarzucając mu naruszenie prawa materialnego, to jest: - niewłaściwe zastosowanieart. 118 k.c.poprzez przyjęcie 10-letniego okresu przedawnienia w przedmiotowej sprawie; - niezastosowanieart. 291 § 1 k.p.i przyjęcie, że 3-letni termin przedawnienia z tego przepisu nie odnosi się do roszczeń odszkodowawczych związanych z nieodpłatnym zbyciem akcji; -art. 6 i art. 471 k.c.poprzez ich błędną wykładnię i przyjęcie, że powód wykazał wysokość rzeczywiście poniesionej szkody oraz poprzez uznanie, że powód wykazał, że wartość jednej akcji pozwanego wynosi kwotę 20,95 złotych. Mając powyższe na uwadze, apelujący wniósł o zmianę wyroku i oddalenie powództwa w zaskarżonej części, bądź ewentualnie o jego uchylenie i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania, w obu wypadkach o zasądzenie od powoda kosztów procesu za obie instancje według norm przepisanych. W odpowiedzi na apelację powód wniósł o jej oddalenie i zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Sąd Okręgowy – Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych zważył co następuje: Apelacja pozwanego zasługuje na uwzględnienie, albowiem trafne okazały się zawarte w apelacji zarzuty naruszenia przepisówart. 118 k.c.iart. 291 § 1 k.p. Na wstępie Sąd Okręgowy pragnie przypomnieć, iż wcześniej w tożsamych sprawach przyjmował 10-letni termin przedawnienia uznając, iż żądanie odszkodowania z tytułu utraty prawa do nieodpłatnego nabycia akcji spółki skierowane przeciwko pracodawcy (byłemu pracodawcy) nie jest „roszczeniem ze stosunku pracy” w rozumieniuart. 291 § 1 k.p., i nie podlega przedawnieniu według tego przepisu. W judykaturze do niedawna prezentowany był bowiem pogląd, że roszczenia odszkodowawcze pracowników przeciwko pracodawcy (byłemu pracodawcy) oparte na przepisach prawa cywilnego, a więc mających zastosowanie w sprawach z zakresu prawa pracy na mocyart. 300 k.p., przedawniają się według reguł określonych w przepisachKodeksu cywilnego(por. np. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 5 maja 2009 roku, I PK 13/09, OSNP 2011, nr 1-2, poz. 4 oraz z dnia 15 listopada 2007 roku, II PK 62/07, OSNP 2009, nr 1-2). W maju i czerwcu 2012 roku zapadły na tle tożsamych stanów faktycznych odmienne wyroki Sądu Najwyższego, w których ten stanął na stanowisku, iż w zakresie przedawnienia do tego rodzaju roszczeń ma zastosowanie przepisart. 291 k.p.(por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 8 maja 2012 roku, I PK 211/11, LEX nr 1214327; z dnia 8 maja 2012 roku, I PK 213/11, LEX nr 1214328; z dnia 8 maja 2012 roku, I PK 226/11, LEX nr 1214329; z dnia 14 czerwca 2012 roku, I PK 225/11, LEX nr 1219496 ). Postanowieniem z dnia 3 sierpnia 2012 roku wydanym w analogicznej sprawie przeciwko temu samemu pracodawcy – sygn. akt I PK 71/12 Sąd Najwyższy na podstawieart. 39817§ 1 k.p.c.przekazał do rozstrzygnięcia powiększonemu składowi Sądu Najwyższego następujące zagadnienie prawne: „czy roszczenie o odszkodowanie z tytułu utraty prawa do nieodpłatnego nabycia akcji ulega przedawnieniu na podstawieart. 291 § 1 k.p., czy na podstawieart. 118 k.c.w związku zart. 471 k.c.?” W uzasadnieniu postanowienia Sąd Najwyższy podniósł, iż zagadnienie to dotyczy stosowania odpowiednich przepisów o przedawnieniu w odniesieniu do roszczenia pracownika skierowanego przeciwko pracodawcy (obecnemu lub byłemu) o odszkodowanie z tytułu utraty prawa do nieodpłatnego nabycia akcji pracowniczych, która została spowodowana przez działania (zaniechania) pracodawcy. W szczególności rozstrzygnięcia wymaga, czy roszczenie to, dla którego podstawę materialną stanowią niewątpliwie przepisy prawa cywilnego (przede wszystkimart. 471 k.c.), przedawnia się według przepisówKodeksu pracy(w szczególnościart. 291 § 1 k.p.), czy teżKodeksu cywilnego(art. 118 k.c.). Sąd Najwyższy podkreślił nadto w uzasadnieniu tegoż postanowienia, iż odpowiedź na to pytanie będzie miało zasadnicze znaczenie nie tylko dla rozstrzygnięcia o zasadności skargi kasacyjnej wniesionej w rozpoznawanej sprawie, ale także innych podobnych spraw, o analogicznych stanach faktycznych, w których uwzględnienie albo oddalenie powództwa o odszkodowanie zależy między innymi od przyjęcia trzyletniego (art. 291 § 1 k.p.) lub dziesięcioletniego (art. 118 k.c.) okresu przedawnienia. Będzie mieć także znaczenie dla rozwoju prawa, ponieważ uporządkuje kwestie związane z treścią pojęcia „roszczenia ze stosunku pracy” (w rozumieniuart. 291 § 1 k.p.). Sąd Najwyższy podniósł, iż być może należałoby zrewidować dotychczasowe rozumienie pojęcia „roszczenie ze stosunku pracy”, poszerzyć jego treść normatywną i przyjąć, że kwestia przedawnienia roszczeń w stosunkach między pracodawcą i pracownikiem (także tych tylko „związanych ze stosunkiem pracy”) jest kompleksowo uregulowana wKodeksie pracy, a w związku z tym w stosunkach tych w ogóle nie jest potrzebne odwoływanie się do regulacjiKodeksu cywilnego(np.art. 118 k.c.). Udzielając odpowiedzi na przedstawione powyżej zagadnienie prawne Sąd Najwyższy w uchwale składu siedmiu sędziów z dnia 21 listopada 2012 roku w sprawie I PZP 1/12 (niepubl.) ostatecznie stanął na stanowisku, że roszczenie o odszkodowanie od pracodawcy z tytułu utraty prawa do nieodpłatnego nabycia akcji ulega przedawnieniu na podstawieart. 291 § 1 k.p. W uzasadnieniu tej uchwały Sąd Najwyższy podniósł m.in. że obowiązki pracodawcy w zakresie procedury nieodpłatnego udostępniania akcji wynikają ze stosunku pracy, bowiem mają samodzielną podstawę w ustawie i w tym znaczeniu są niezależnie od umowy zawieranej przez Skarb Państwa z pracodawcą dla realizacji prawa pracowników do akcji. Uzasadnione jest zatem w ocenie Sądu Najwyższego ostatnie orzecznictwo przyjmujące, że roszczenie o odszkodowanie od pracodawcy z tytułu utraty prawa do nieodpłatnego nabycia akcji ulega przedawnieniu na zasadach określonych wart. 291 § 1 k.p.(por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 8 maja 2012 roku, I PK 211/11, LEX nr 1214327; z dnia 8 maja 2012 roku, I PK 213/11, LEX nr 1214328; z dnia 8 maja 2012 roku, I PK 226/11, LEX nr 1214329; z dnia 14 czerwca 2012 roku, I PK 225/11, LEX nr 1219496). Ogólna zasada, że to podstawa prawna roszczenia określa termin przedawnienia sprawdza się więc dopiero po odpowiedzi na pytanie, z jakiego stosunku prawnego roszczenie wynika, a zatem jaka podstawa prawna stanowi podstawę odpowiedzialności odszkodowawczej. Dalej Sąd Najwyższy wskazał, że obowiązki pracodawcy wobec pracownika (byłego pracownika) mają swoją podstawę wart. 36 i 38 ustawy z dnia 30 sierpnia 1996 r. o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych(tekst jedn. Dz. U. z 2002r. Nr 171, poz. 1397 ze zm.) irozporządzeniu Ministra Skarbu Państwa z dnia 3 kwietnia 1997 rokuw sprawie szczegółowych zasad podziału uprawnionych pracowników na grupy, ustalania liczby akcji przypadających na każdą z tych grup oraz trybu nabywania akcji przez uprawnionych (Dz. U. Nr 33, poz. 200). Obowiązek pracodawcy nie jest tu przypadkowy, stąd nieuzasadnione jest twierdzenie, że występuje tylko „przy okazji istnienia stosunku pracy”. To, że z mocy przepisów dotyczących nieodpłatnego nabycia akcji powstaje między uprawnionym a Skarbem Państwa oraz prywatyzowaną spółką stosunek prawny o charakterze cywilnym nie oznacza, że niweluje on zwykłe obowiązki pracodawcy wobec pracownika, przewidziane z mocy ustawy i rozporządzenia. Składają się one na treść stosunku pracy i wynikają z uprzedniego zatrudnienia. Ich legitymacji nie stanowi zlecenie jakie pracodawca zawiera ze Skarbem Państwa. Sąd Okręgowy rozpoznając przedmiotową sprawę podzielił ostatecznie pogląd prawny wyrażony w opisanej wyżej uchwale i uznał, że Sąd Rejonowy błędnie przyjął, iż do roszczenia powoda ma zastosowanie 10-letni okres przedawnienia wynikający zart. 118 k.c.Aprobując stanowisko Sądu Najwyższego należało zatem do sytuacji prawnej powoda w aspekcie zgłoszonego przez stronę pozwaną zarzutu przedawnienia zastosować przepisart. 291 k.p., który przewiduje 3-letni okres przedawnienia. Przepis ten stanowi, iż roszczenia ze stosunku pracy ulegają przedawnieniu z upływem 3 lat od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne. Jeśli chodzi o kwestię daty wymagalności, o której mowa w cytowanym przepisie Sąd Okręgowy podzielił w tym zakresie poglądy wyrażone przez Sąd Najwyższy w tożsamych sprawach (I PK 211/11 oraz I PK 213/11), w których ten uznał, iż bieg terminu przedawnienia należy liczyć od chwili zawarcia przez powoda umowy nieodpłatnego nabycia akcji ze Skarbem Państwa, co w przedmiotowej sprawie miało miejsce w dniu 5 kwietnia 2005 roku. Oznacza to iż roszczenie powoda o odszkodowanie z tytułu utraconego prawa do akcji, zgodnie zart. 291 § 1 k.p., uległo przedawnieniu z upływem trzech lat, tj. z dniem 5 kwietnia 2008 roku. Dlatego też powództwo podlegało oddaleniu w zaskarżonej części. Roszczenie powoda o wypłatę odszkodowania z tytułu utraconego prawa do akcji stało się wymagalne już z momentem zawarcia przez powoda ze Skarbem Państwa umowy o nieodpłatne nabycie akcji, a nie z chwilą zawarcia protokołu dodatkowego do zakładowego układu zbiorowego pracy nr(...)z dnia 27 października 2006 roku, który deklaratoryjnie „zweryfikował” pracę jaką powód. Powód powinien sam „najlepiej” wiedzieć, że był zatrudniony na górniczym stanowisku pracy, a zatem nie był pozbawiony możliwości zaskarżenia wadliwego świadectwa pracy lub niewydania mu właściwego zaświadczenia o okresach pracy górniczej dla celów emerytalnych, a następnie dla celów nabycia należnej mu liczby akcji prywatyzowanego przedsiębiorstwa państwowego. Powód dla dochodzenia swoich roszczeń nie musiał oczekiwać na zawarcie protokołu dodatkowego do zakładowego układu zbiorowego pracy nr(...)z dnia 27 października 2006 roku. To zatem już z dniem nabycia przez powoda akcji pracowniczych, czyli z dniem 5 kwietnia 2005 roku rozpoczął bieg 3- letni termin przedawnienia tego roszczenia przewidzianyart. 291 § 1 k.p. W związku zatem z tym, że zasadne okazały się zarzuty naruszenia przez Sąd I instancji przepisówart. 118 k.c.orazart. 291 § 1 k.p., zaskarżony wyrok należało zmienić. W tej sytuacji ustosunkowywanie się do pozostałych zarzutów apelacyjnych jest bezprzedmiotowe. Z tych też względów, Sąd Okręgowy – Sąd Pracy i Ubezpieczeń, na podstawieart. 386 § 1 k.p.c.zmienił zaskarżony wyrok w punktach „1” w ten sposób, że wskazaną w nim kwotę obniżył do kwoty 728 złotych i oddalił powództwo w pozostałym zakresie. Rozstrzygnięcie w przedmiocie nieobciążania powoda kosztami zastępstwa procesowego za obie instancje znajduje natomiast uzasadnienie w treściart. 102 k.p.c.Wydając to rozstrzygnięcie Sąd Okręgowy uznał, że za szczególne okoliczności, o których mowa w powołanym przepisie można uznać w przedmiotowej sprawie zmianę linii orzeczniczej Sądu Najwyższego w zakresie stosowania okresu przedawnienia roszczeń z tytułu utraty prawa do nieodpłatnego nabycia akcji, która została omawiana na wstępie rozważań. Podkreślić, iż wszystkie orzeczenia zmieniające dotychczasową linię orzeczniczą zapadły po wytoczeniu powództwa przez powoda. W tej sytuacji należy stwierdzić, iż powód mógł być w dacie wnoszenia pozwu subiektywnie przekonany o zasadności swego roszczenia, co uzasadnia zastosowanieart. 102 k.p.c.(por. orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 20 grudnia 1979 roku, III PR 78/79, OSP 1980/11/196). Biorąc pod uwagę ostateczny wynik procesu Sąd Okręgowy, na podstawieart. 100 k.p.c.w zw. zart. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych(tekst jedn. Dz. U. z 2010r. Nr 90, poz. 594 ze zm.) obniżył kwotę określą w punkcie „4” wyroku Sądu Rejonowego do kwoty 37 złotych.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim date: '2013-09-24' department_name: V Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Beata Łapińska - Mariola Mastalerz - Magdalena Marczyńska legal_bases: - art. 481 § 1 i 2 k.p.c. - art. 36 i 38 ustawy z dnia 30 sierpnia 1996 r. o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych - art. 6 i art. 471 k.c. - § 2 ust. 3 rozporządzenia Ministra Skarbu Państwa z dnia 3 kwietnia 1997 roku - art. 37 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych - art. 291 § 1 k.p. - art. 347-348 k.s.h. - art. 21 ust. 1 pkt 3b ustawy z dnia 26 lipca 1991 roku o podatku dochodowym od osób fizycznych - art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych z dnia 28 lipca 2005 roku recorder: sekr.sądowy Anna Fijołek signature: V Pa 46/12 ```
151005100001006_II_K_000264_2017_Uz_2017-08-28_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II K 264/17 PR(...)(...) WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 28 sierpnia 2017r. Sąd Rejonowy w Inowrocławiu w II Wydziale Karnym w składzie: PrzewodniczącySSR Natalia Bonowicz Protokolant :Paulina Szewczyk w obecności przedstawiciela(...)Urzędu Celno-Skarbowego wT.Agnieszki Kotyńskiej po rozpoznaniu w dniu 28.08.2017 roku, s p r a w y R. T.synaW.iM.zd.J.,urodzonego (...)wB., zam.ul. (...)B.,PESEL: (...) oskarżonego o to, że : w dniu 9 października 2016r. działając wspólnie i w porozumieniu zK. M. (1), przewoził w miejscowościJ.gm.P., w samochodzie markiP. (...)onr rej. (...)wyroby tytoniowe w postaci 211.240 szt. papierosów bez wymaganych znaków akcyzy, stanowiące przedmiot czynu zabronionego zart. 63 § 6 kks, na których ciąży podatek akcyzowy w wysokości 175.878,00 zł tj. o przestępstwo skarbowe zart. 65 § 1 i 3 kks K. M. (1)synaP.iA.zd.Ł.,urodzonego (...)wB., zam.ul. (...),(...)-(...) S.,PESEL: (...) oskarżonego o to, że : w dniu 9 października 2016r. działając wspólnie i w porozumieniu zR. T., przewoził w miejscowościJ.gm.P., w samochodzie markiP. (...)onr rej. (...)wyroby tytoniowe w postaci 211.240 szt. papierosów bez wymaganych znaków akcyzy, stanowiące przedmiot czynu zabronionego zart. 63 § 6 kks, na których ciąży podatek akcyzowy w wysokości 175.878,00 zł tj. o przestępstwo skarbowe zart. 65 § 1 i 3 kks orzeka 1 oskarżonegoR. T.uznaje za winnego przestępstwa zart. 65 § 1 i 3 kkspopełnionego w sposób opisany wyżej i za to na podstawieart. 65 § 3 kkswymierza mu grzywnę w wysokości 200 (dwustu) stawek dziennych ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 70 (siedemdziesiąt) zł, 2 oskarżonegoK. M. (1)uznaje za winnego przestępstwa zart. 65 § 1 i 3 kkspopełnionego w sposób opisany wyżej i za to na podstawieart. 65 § 3 kkswymierza mu grzywnę w wysokości 200 (dwustu) stawek dziennych ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 70 (siedemdziesiąt) zł, 3 na podstawieart. 29 pkt 4 kksorzeka przepadek zabezpieczonych w sprawie dowodów rzeczowych w postaci 400 sztuk papierosów bez wymaganych znaków akcyzy przechowywanych w depozycie(...)wT.poz.(...), zarządzając ich zniszczenie; 4 na podstawieart. 627 kpkw zw. zart. 113 § 1 kksobciąża oskarżonych kosztami postępowania i na podstawieart.1, art. 3 ust 1 ustawy z dnia 23.06.1973r. o opłatach w sprawach karnych(Dz.U. z 30.06.1973r., nr 27 poz. 152 ze zm.) wymierza każdemu z nich opłatę w kwocie po 1.400,00 (jeden tysiąc czterysta) złotych. SSR Natalia Bonowicz Sygn. Akt. II K 264/17 UZASADNIENIE W dniu 9 października 2016 r. ok. godz. 23.00 funkcjonariusze policji Komisariatu Policji wP.zatrzymali do kontroli drogowej pojazd markiP. (...)koloru białego onr rej. (...). Z wcześniejszych informacji otrzymanych przez policjantów wynikało, że w/w pojazd może być kierowany przez osobę nie posiadającą do tego uprawnień oraz, że pojazdem tym mogą być przewożone wyroby tytoniowe bez polskich skarbowych znaków akcyzy. W/w pojazdem kierowałR. T., pasażerem w pojeździe byłK. M. (1). PojazdP. (...)koloru białego onr rej. (...)został wypożyczony przezR. T.z wypożyczalni autW.w dniu 8 października 2016 r. na okres 3 dni. Policjanci ustalili, że kierujący w dniu 9 października 2016 r. pojazdem nie posiada uprawnień do kierowania pojazdem. Policjanci dokonali nadto kontroli przewożonego pojazdem towaru. W wyniku przeszukania w pojeździe ujawniono i zabezpieczono 211.240 sztuk papierosów bez polskich znaków skarbowych akcyzy. W związku z posiadaniem wyrobów tytoniowych bez polskich znaków akcyzyR. T.iK. M. (1)zostali zatrzymani i osadzeni w(...)I.celem dokonania dalszych czynności procesowych. Pojazd markiP. (...)koloru białego onr rej. (...)został zholowany i zabezpieczony na parkingu KPPI.. Wyroby tytoniowe w postaci 211.240 sztuk papierosów bez wymaganych znaków akcyzy spowodowały uszczuplenie w kwocie 175.878 zł tytułem akcyzy. R. T.iK. M. (1)byli karani sądownie. Dowody: wyjaśnienia oskarżonegoR. T., k. 50-53, k. 80-82, k. 113-114 Wyjaśnienia oskarżonegoK. M. (1), k. 60- 63, k. 83-84 zeznania świadkaK. P., k. 39-40 protokoły przeszukania pojazdu, k. 12-14, protokół oględzin pojazdu, k. 15-16 dokumentacja fotograficzna k. 17-36 umowa najmu samochodu, k. 102 protokół taryfikacji celnej i wyceny przedmiotów dla czynu przestępstwo skarbowe k. 105 karta karna, k. 74-75, k. 77-79 R. T.został oskarżony o to, że: w dniu 9 października 2016 roku działając wspólnie i w porozumieniu zK. M. (1)przewoził w miejscowościJ.gminaP., w samochodzie markiP. (...)onr rejestracyjnym (...)wyroby tytoniowe w postaci 211.240 sztuk papierosów bez wymaganych znaków akcyzy, stanowiące przedmiot czynu zabronionego zart. 63 § 6 kks, na których ciąży należny podatek akcyzowy w wysokości 175.878,00 zł, tj. o popełnienie przestępstwa skarbowego określonego wart. 65 § 1 i 3 kks K. M. (1)został oskarżony o to, że: w dniu 9 października 2016 roku działając wspólnie i w porozumieniu zR. T.przewoził w miejscowościJ.gminaP., w samochodzie markiP. (...)onr rejestracyjnym (...)wyroby tytoniowe w postaci 211.240 sztuk papierosów bez wymaganych znaków akcyzy, stanowiące przedmiot czynu zabronionego zart. 63 § 6 kks, na których ciąży należny podatek akcyzowy w wysokości 175.878,00 zł, tj. o popełnienie przestępstwa skarbowego określonego wart. 65 § 1 i 3 kks Przesłuchany w charakterze podejrzanegoR. T.na etapie postępowania przygotowawczego (k. 50-53) przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu, skorzystał z przysługującego mu prawa do odmowy składania wyjaśnień, odnośnie samochodu wyjaśnił jedynie, że pożyczył go od znajomego. W trakcie kolejnych przesłuchań na etapie postępowania przygotowawczego (k. 80-82) i – gdy przedstawiono oskarżonemu zmodyfikowany co do ilości przewożonych papierosów zarzut - k. (113-114)R. T.również przyznawał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i nie chciał również składać wyjaśnień. OskarżonyR. T.nie składał wyjaśnień na rozprawie, ponieważ pomimo prawidłowego zawiadomienia o terminie rozprawy nie stawił się na nią a Sąd uznając jego udział w rozprawie za nieobowiązkowy, prowadził rozprawę pod nieobecność tego oskarżonego. Przesłuchany w charakterze podejrzanegoK. M. (1)na etapie postępowania przygotowawczego (k. 60-63) przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu, skorzystał z przysługującego mu prawa do odmowy składania wyjaśnień, odnośnie samochodu wyjaśnił jedynie, że nie wie do kogo należy samochód, którym się poruszali. W trakcie kolejnego przesłuchania na etapie postępowania przygotowawczego (k. 83-84)K. M. (1)również przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu w całości i podtrzymał swoje wcześniejsze wyjaśnienia. Wyjaśnił dodatkowo, że nie wiedział co będą przewozili i, że nie domyślał się, że będą to papierosy. Miał za to dostać pieniądze więc domyślał się, że to może być coś nielegalnego. NadtoK. M. (1)wyjaśnił, żeR. T.również raczej nie wiedział co będą przewozić busem, bo gdy pytałR. T.o to, ten nie wiedział. Nadto oskarżonyM.wyjaśnił, że jakaś osoba zadzwoniła do niego żeby przyjechał, został zawieziony samochodem przez kogoś do miejscowości „gdzieś zaP.” oraz, że do niego i do oskarżonegoT.podjechał jakiś kierowca i zostawił im w busie kluczyki od busa. OskarżonyM.wyjaśnił również, że jechał tym busem już 7 października 2016 r., był wtedy kontrolowany przez Policję oraz zatrzymano mu wtedy dowód rejestracyjny a samochód zatrzymano na parkingu wP.. Następnie oskarżonyK. M. (1)po odebraniu busa z parkingu przekazał go innej nieznanej mu osobie. W trakcie kontroli w dniu 7 października 2016 r. w busie znaleziono kartony po papierosachM.ale to nie były jego kartony. OskarżonyK.nie składał wyjaśnień na rozprawie, ponieważ pomimo prawidłowego zawiadomienia o terminie rozprawy nie stawił się na nią a Sąd uznając jego udział w rozprawie za nieobowiązkowy, prowadził rozprawę pod nieobecność tego oskarżonego, w szczególności, że ten oskarżony – w związku z zastosowaniem wobec niego na etapie postępowania przygotowawczego postępowania w stosunku do nieobecnych – reprezentowany był na rozprawie przez obrońcę z urzędu. Zdaniem Sądu wyjaśnienia oskarżonegoR. T., w których przyznaje się on do popełnienia zarzucanego mu czynu, zasługują na miano wiarygodnych. Sąd ocenił nadto jako wiarygodne wyjaśnienia oskarżonegoK. M. (1)w tej ich części, w której ten oskarżony przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Jednakże, zdaniem Sądu, niewiarygodne są wyjaśnienia tego oskarżonego w części, w której twierdził, że nie wiedział co wspólnie z oskarżonymT.będą przewozić busem. Po pierwsze oskarżonyM.sam wyjaśnił, że w dniu 7 października 2016 r. również kierował tym samochodem i również został zatrzymany do kontroli przez policjantów, którzy zatrzymali mu dowód rejestracyjny pojazdu. Wtedy, jak wyjaśniał oskarżony, policjanci znaleźli w busie kartony po papierosachM.. W świetle tych wyjaśnień oskarżonego jego twierdzenia, że nie wie skąd znalazły się w busie te kartony oraz, że nie domyślał się, że w dniu 9 października 2016 r. będą przewozić papierosy są w ocenie Sądu całkowicie niewiarygodne i naiwne. Wskazane okoliczności pozwalają przyjąć bowiem, że, oskarżonyM.wiedział, że przewozi busem papierosy. Jeśli w dniu 7 października 2016 r. został zatrzymany przez policję i stwierdził, że w części załadunkowej znajdują się kartony po papierosach, to naturalnym byłoby zastanowienie się nad związkiem pomiędzy przewożonym przez niego towarem a pozostającymi w części załadunkowej kartonami. Nadto, zdaniem Sądu, oskarżonyM.wiedział, że cały przewóz jest zdarzeniem nielegalnym, zresztą ten oskarżony sam wyjaśnił w dniu 11 października 2016 r., że domyślał się, że to może być coś nielegalnego. Gdyby oskarżonyM.nie wiedział lub chociażby nie przypuszczał, że proceder, w którym uczestniczy ma nielegalny charakter, nie miałby oporów przed ujawnieniem organom ścigania personaliów osoby, która rzekomo przywiozła go do jakiejś miejscowości „gdzieś zaP.”, gdzie rozpoczął wspólnie z oskarżonymT.podróż busem czy personaliów osoby, która telefonicznie powiadomiła go żeby przyjechał. Natomiast jego niechęć w ujawnianiu personaliów w/w osób wskazuje raczej, że oskarżeni działali w przemyślany i zorganizowany sposób. Sąd uznał za wiarygodne zeznania świadkaK. P.(k. 39-40). Ich treść znajduje potwierdzenie w protokołach z czynności procesowych dokonanych przez świadka w związku z tą sprawą. Świadczy to o konsekwencji jego relacji, którą Sąd ocenił jako logiczną. Jako funkcjonariusz publiczny nie miał on interesu w tym, aby posądzać oskarżonych o popełnienie przestępstwa, którego ci nie popełnili. Zeznania tego świadka poza tym korespondują z wyjaśnieniami oskarżonych, tworząc tym samym pełny obraz przedmiotowych zdarzeń, a nadto znajdują odzwierciedlenie w pozostałym zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym.Zeznania świadka nie były również podważane przez strony w toku procesu. W związku z tym Sąd uznał je za wiarygodną podstawę do dokonywania ustaleń faktycznych w sprawie. Sąd ocenił jako wiarygodne zeznania świadkaŻ. T., aczkolwiek zeznania tego świadka nie stanowiły podstawy do dokonania ustaleń faktycznych w sprawie. Sąd uznał za wiarygodne dowody w postaci protokołów przeszukania pojazdu, (k. 12-14) i oględzin pojazdu, (k. 15-16), protokołu taryfikacji celnej i wyceny przedmiotów dla czynu przestępstwo skarbowe (k.105), dokumentacji fotograficznej z miejsca ujawnienia papierosów (k. 17-36), umowy najmu samochodu (k.102). Dokumenty te zostały sporządzone przez uprawnione do tego osoby, a Sąd nie znalazł podstaw do podważenia ich autentyczności, która nie była również kwestionowana przez strony w toku procesu. Wobec powyższego Sąd uznał wymienione wyżej dokumenty za wiarygodną podstawę dowodową. Nie budziły także wątpliwości sądu i nie były kwestionowane przez strony dokumenty zawierające dane o karalności oskarżonych (k. 74-79). Dokumenty te sporządzone zostały przez podmioty specjalne w zakresie ich właściwości, a nadto stwierdzają okoliczności, którym oskarżeni nie zaprzeczali. Przeprowadzone czynności oględzin i przeszukania zostały dokonane przez osoby posiadające wymaganą wiedzę i doświadczenie w tym zakresie, dlatego też nie było żadnych podstaw by kwestionować ich rzetelność. Ustalając wysokość podatku akcyzowego uszczuplenie, którego narażony został Skarb Państwa oraz wartość celną zatrzymanych papierosów, Sąd oparł się na wyliczeniach Urzędu Celnego (protokół taryfikacji celnej i wyceny przedmiotów dla czynu przestępstwo skarbowe - k. 105) uznając, że jest ono prawidłowe. Przepisart. 65 kkspenalizuje paserstwo wyrobami akcyzowymi objętymi obowiązkiem oznaczania znakiem akcyzy, a wydanymi lub sprowadzonymi do kraju bez należytego znaku akcyzy lub z naruszeniem w ich użyciu celu albo przeznaczenia bądź innego warunku, od którego ustawa zwolniła je od oznaczania tymi znakami. Czyn zabroniony zart. 65 § 1 kkszachodzi wtedy, gdy sprawca nabywa, przechowuje, przewozi, przesyła, przenosi, pomaga w zbyciu, przyjmuje lub pomaga w ukryciu wyrobów akcyzowych lub opakowań z tymi wyrobami, których rodzaj, ilość lub wartość wskazują na zamiar wprowadzenia do obrotu. Paragraf pierwszy omawianego artykułu przewiduje odpowiedzialność za paserstwo akcyzowe umyślne. W przepisie tym objęto odpowiedzialnością karną działanie, polegające na tym, że sprawca mając świadomość, że wyrób pochodzi z czynu zabronionego, określonego w ar. 63 lub 64kks, dopuszcza się jego dokonania.W paragrafie trzecim omawianego artykułu uregulowano uprzywilejowaną postać paserstwa. Zgodnie z tym paragrafem, jeżeli kwota podatku narażonego na uszczuplenie jest małej wartości, sprawca czynu zabronionego określonego w§ 1podlega karze grzywny do 720 stawek dziennych. Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił przyjąć, że oskarżonyR. T.działając wspólnie i w porozumieniu zK. M. (1)przewoził wyroby akcyzowe stanowiące przedmiot czynu zabronionego określonego wart. 63 § 6 kksaK. M. (1)działając wspólnie i w porozumieniu zR. T.przewoził wyroby akcyzowe stanowiące przedmiot czynu zabronionego określonego wart. 63 § 6 kks. Na wyrobach tych ciążył podatek akcyzowy w łącznej kwocie 175.878,00 złotych. Czyny te wypełniły zatem znamiona przestępstwa skarbowego określonego wart. 65 § 1 i 3 kks, ponieważ kwota podatku narażonego na uszczuplenie była małej wartości. Zgodnie z treściąart. 53§ 14 kksmała wartość to wartość, która w czasie popełnienia czynu zabronionego nie przekracza dwustukrotnej wysokości minimalnego wynagrodzenia. W dniu 39 października 2016 roku minimalne wynagrodzenie wynosiło 1850 złotych brutto, z czego wynika, że powyższą kwalifikację należało przyjmować, gdy kwota podatku narażonego na uszczuplenie nie przekraczała 370.000 złotych. Przystępując do wymiaru kary Sąd miał na względzie, że w sprawach dotyczących uszczupleń należności celnych i akcyzowych kwalifikowanych zkodeksu karnego skarbowego, o stopniu społecznej szkodliwości decyduje w istocie strona przedmiotowa, a więc wysokość uszczupleń i sposób ich dokonania. Natomiast okoliczności dotyczące osoby sprawcy, jego właściwości i warunki osobiste, przy orzekaniu kar majątkowych, odgrywają rolę drugorzędną. Bowiem polskieprawo karne skarbowejest dziedziną prawa, której zadaniem jest prawnokarna ochrona finansów publicznych tj. źródeł dochodu budżetu państwa oraz określonego porządku obrotu gospodarczego. Stąd też cechą tego prawa jest dążenie do uiszczenia należności publicznoprawnych. Założenia i celekodeksu karnego skarbowegoodbiegają od przewidzianych wkodeksie karnym. Celem karania sprawców czynów zkksjest przede wszystkim zagwarantowanie należytego zabezpieczenia finansowego interesu Skarbu Państwa. Mając powyższe na względzie, Sąd wymierzył oskarżonymR. T.iK. M. (1)karę po 200 stawek dziennych grzywny, ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 70 złotych. W ocenie Sądu kara 200 stawek dziennych grzywny jest adekwatna do stopnia społecznej szkodliwości ich czynu, zawinienia i celów kary. Pomimo że mała wartość podatku narażonego na uszczuplenie stanowi znamię przestępstwa skarbowego przypisanego oskarżonym, to jednak jest ono znamieniem stopniowalnym, które należy wziąć pod uwagę przy wymiarze kary. Narażenie na uszczuplenie należności publicznoprawnej w kwocie przekraczającej 200.000 złotych pozwala uznać, że stopień społecznej szkodliwości czynu oskarżonego był średni, skoro granica pozwalająca na przyjęcie uszczuplenia małej wartości to 370.000 zł. Na jego ocenę niekorzystnie wpłynęły również okoliczności popełnienia przez oskarżonych przestępstwa skarbowego. Oskarżeni działali zdaniem Sądu w przemyślany i zaplanowany sposób. Jako okoliczność obciążającą Sąd potraktował także uprzednią karalność każdego z oskarżonych. Natomiast jako okoliczność łagodzącą przy wymiarze kary Sąd wziął pod uwagę to, że obaj z oskarżonych przyznali się do popełnienia zarzucanego im czynu. Ustalając wysokość stawki dziennej na poziomie zbliżonym do minimalnego Sąd miał na uwadze niskie dochody sprawców – tj.R. T. (1)około 1300 zł miesięcznie aK. M. (1)1500-2000 zł. Na podstawieart. 29 pkt 4 kksSąd orzekł o dowodach rzeczowych. Dla zwiększenia surowości orzeczonej kary, a także celem wyeliminowania z rynku wyrobów tytoniowych nie oznaczonych znakami skarbowymi akcyzy, Sąd orzekł przepadek wyrobów tytoniowych tj. 400 paczek papierosów różnych marek. Celem karania sprawców czynu zkodeksu karnego skarbowegojest przede wszystkim zagwarantowanie należytego zabezpieczenia finansowego interesu Skarbu Państwa. Zdaniem Sądu taki interes w przedmiotowej sprawie zostanie zabezpieczony również w wyniku orzeczenia przepadku wyrobów bezakcyzowych. Na podstawieart. 627 kpkw zw. zart. 113 § 1 kksSąd obciążył oskarżonych kosztami postępowania a na podstawieart. 1, art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 23.06.1973 r o opłatach w sprawach karnych(Dz. U. z 30.06.1973 r., nr 27, poz. 152 ze zm.) wymierzył każdemu z oskarżonych opłatę w wysokości 1.400 zł. Zdaniem Sądu osiąganie nawet niewielkich dochodów przez oskarżonych nie stanowi w ich przypadku wystarczającego uzasadnienia dla zwolnienia ich z obowiązku uiszczenia w/w należności. SSR Natalia Bonowicz ZARZĄDZENIE 1 (...) 2 (...) (...) (...)
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Inowrocławiu date: '2017-08-28' department_name: II Wydział Karny judges: - Natalia Bonowicz legal_bases: - art. 65 § 1 i 3 kks - art. 627 kpk - art. 1, art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 23.06.1973 r o opłatach w sprawach karnych recorder: Paulina Szewczyk signature: II K 264/17 ```
151515250003027_VI_GC_000524_2017_Uz_2018-01-11_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VI GC 524/17 WYROK WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 11 stycznia 2018 roku Sąd Rejonowy w Rybniku VI Wydział Gospodarczy w składzie następującym: Przewodniczący: As. SR Barbara Golec Protokolant: st. sekr. sądowy Aleksandra Nikiel po rozpoznaniu w dniu 11 stycznia 2018 roku w Rybniku na rozprawie sprawy z powództwaP. W.((...) przeciwkoZ. M. o zapłatę w przedmiocie skargi pozwanegoZ. M.o wznowienie postępowania 1 wznawia postępowanie w sprawie o sygn. akt VI GNc 18/12; 2 uchyla nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym z dnia 27 lutego 2012 r. wydany przez Referendarza Sądowego Sądu Rejonowego w Rybniku sygn. akt VI GNc 18/12 i zasądza od pozwanegoZ. M.na rzecz powodaP. W.kwotę 35 896,32 zł (trzydzieści pięć tysięcy osiemset dziewięćdziesiąt sześć złotych trzydzieści dwa grosze) wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 18 listopada 2011 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 r.; 3 zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 9 761,00 (dziewięć tysięcy siedemset sześćdziesiąt jeden złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu; 4 nakazuje pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Rybniku kwotę 1 346,00 zł (jeden tysiąc trzysta czterdzieści sześć złotych) tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych. Sygn. akt VI GC 524/17 UZASADNIENIE Pozwem wniesionym dnia 30 grudnia 2011 r. powódP. W.wniósł zasądzenie od pozwanegoZ. M.kwoty 35.896,32 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 18 listopada 2011 r., a także o zasądzenie zwrotu kosztów procesu. Wskazał,że w ramach budowy pasażu handlowo-usługowego wC.przez(...) Spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością, zawarł z pozwanym umowę o roboty budowlane. W trakcie wykonywania umowy powstała potrzeba wykonania prac dodatkowych, które zostały zrealizowane przez powoda za zgodą pozwanego. Powód obciążył pozwanegofakturą nr (...)na kwotę 35.896,32 zł z terminem płatności do dnia 18 listopada 2011 r. Pozwany odmówił zapłaty kwestionując wykonanie umowy (k. 2-3 akt VI GNc 18/12). Nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym z dnia 27 lutego 2012 r., referendarz sądowy w Sądzie Rejonowy w Rybniku uwzględnił żądanie pozwu. Nakaz zapłaty został uznany za prawomocny z dniem 5 kwietnia 2012 r. (k. 25, 44 akt VI GNc 18/12). Dnia 14 sierpnia 2010 r. pozwany wniósł skargę o wznowienie postępowania zakończonego prawomocnym nakazem zapłaty, domagając się uchylenia tego nakazu i oddalenia powództwa w całości, a także o zasądzenie kosztów procesu. Podniósł,że bez własnej winy, wskutek naruszenia przepisów, został pozbawiony możliwości działania w sprawie, bowiem nie otrzymał z Sądu jakiejkolwiek informacji o toczącym się postępowaniu, a w szczególności nakazu zapłaty. O wydanym nakazie, dowiedział się dopiero w dniu 18 czerwca 2012 r., kiedy otrzymał zawiadomienie o wszczęciu egzekucji komorniczej. Powód wskazał w pozwie adres pozwanego wG.,ul. (...).(...), będący adresem dodatkowego miejsca wykonywania działalności, podczas gdy ujawniony w ewidencji adres do doręczeń pozwanego toK.,ul. (...), będący także jego adresem zamieszkania. Nadto podniósł, iż faktura, w oparciu o którą powód dochodzi swego roszczenia, dotyczy prac nie zleconych powodowi przez pozwanego. Zarzucił, że powód nie wykonał zleconych mu prac i zaprzeczył, by wyraził zgodę na wykonanie prac dodatkowych, ponieważ sam nie otrzymał odspółki (...) sp. z o.o.pisemnego zlecenia. Kwestionował także wskazaną wartość robót. (k. 3, 5, 12-13, 189). W odpowiedzi na skargę powód wniósł o jej oddalenie, a także o zasądzenie zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego. Wskazał, że we wszystkich dokumentach pomiędzy stronami pozwany posługiwał się adresem prowadzenia działalności wG.. Obowiązkiem pozwanego było takie zorganizowanie obrotu dokumentów, aby odbierać korespondencję kierowaną do niego także na ten adres. W ocenie powoda, pozwany nie wykazał zatem należytej dbałości o prowadzenie własnych spraw (k. 33-34). Wyrokiem z dnia 11 maja 2016 r. Sąd Rejonowy w Rybniku sygn. akt VI GC 515/12 uchylił nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym z dnia 27 lutego 2012 r. sygn. akt VI GNc 18/12 w całości i oddalił powództwo, zasądzając koszty postępowania na rzecz pozwanego (k. 339). Na skutek apelacji powoda, wyrokiem z dnia 17 lutego 2017 r. Sąd Okręgowy w Gliwicach sygn. akt X Ga 375/16 uchylił zaskarżony wyrok i sprawę przekazał do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Rybniku, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania. W ocenie Sądu drugiej instancji, nie doszło do rozpoznania istoty sprawy (k. 380). Sąd ustalił, co następuje. PozwanyZ. M.zamieszkuje wK., przyul. (...). W dniu 25 sierpnia 2008 r. pozwany został wpisany do ewidencji działalności gospodarczej prowadzonej przez Prezydenta MiastaK.. Jako adres głównego miejsca wykonywania działalności wskazał swój adres zamieszkania, a jako dodatkowy adres wG., przyul. (...).(...). dowód: zaświadczenie o wpisie pozwanego do ewidencji działalności gospodarczej k. 125-126, przesłuchanie pozwanego k. 199v-200v (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnościąwZ.realizowała jako główny wykonawca inwestycję budowy pasażu handlowego(...)na nieruchomości położonej wC.przyul. (...). W dniu 26 września 2011 r.spółka (...)zawarła z pozwanym umowę o roboty budowlane, na mocy której powierzyła pozwanemu wykonanie części prac (§ 1). Pozwany za zgodąspółki (...)mógł powierzyć wykonanie niektórych prac podwykonawcom (§ 7). Złożona przez pozwanego oferta obejmowała prace wstępne (w tym wycięcie drzew, rozbiórki, zagospodarowanie placu budowy) za wynagrodzenie w kwocie 15 100 zł oraz prace ziemne (usunięcie humusu, wykopy, utylizację ziemi, nasypy pod płytą fundamentową) za wynagrodzenie w kwocie 139 587,30 zł. W dniu 29 listopada 2011 r.spółka (...)odstąpiła od umowy zawartej z pozwanym m.in. z powodu niedotrzymania terminów realizacji prac, a także niedostarczenia umów z podwykonawcami. Strony umowy dokonały rozliczenia stanu zaawansowania robót, przy czym pozwany wykonał prace wstępne, polegające na przygotowaniu terenu do dalszych robót, roboty ziemne, fundamentowe, w tym wykonał płytę żelbetową. Wartość wykonanych przez pozwanego prac określono na kwotę 180 124 zł.Spółka (...)wypłaciła część należnego pozwanemu wynagrodzenia, a częściowo wykonała zobowiązania pozwanego względem kontrahentów, związane z przeprowadzonymi pracami. Pozwany wniósł przeciwkospółce (...)pozew o zapłatę kwoty 125 837,44 zł tytułem części wynagrodzenia za wykonane prace. dowód: umowa o roboty budowlane k. 107-119, zestawienie prac k. 127-129, oświadczenie o odstąpieniu od umowy k. 130-131, protokół rozliczenia k. 132-134, faktury VAT k. 135-136, 139-141, protokół rzeczowo-finansowy k. 137-138, pismaE.S.,B. S.iF. S. (1)wraz z umowami cesji k. 142-153, pismospółki (...)z 20 marca 2012 r. k. 154, oświadczenie prokurentaspółki (...)z 30 grudnia 2011 r. k. 22 akt VI GNc 18/12, kopia pozwu o zapłatę wraz z załącznikami k. 207-259, zeznania świadkaF. S. (2)k. 84v-85v, zeznania świadkaW. W.k. 85v-86v, zeznania świadkaA. K. (1)k. 86v-87v, przesłuchanie powoda k. 199, przesłuchanie pozwanego k. 199v-200v Pismem z 21 września 2011 r. powódP. W.skierował dospółki (...)zapytanie ofertowe na wykonanie miejsc parkingowych, zjazdu z drogi publicznej, chodników wokół obiektu handlowego, drogi wewnętrznej, dojazdowej i łączącej projektowany układ drogowy przy pasażu. Dnia 30 września 2011 r. pozwany zlecił powodowi wykonanie prac ogólno-budowlanych inwestycji, według kosztorysu z dnia 28 września 2011 r. W zleceniu zastrzeżono, że wszystkie szczegóły prowadzenia prac budowlanych będą ustalane w formie pisemnej. Strony zawarły jednak ustną umowę w zakresie robót ziemnych. Zgodnie z kosztorysem sporządzonym przez pozwanego, roboty te obejmowały roboty ziemne z transportem urobku, wykonanie nakładów uzupełniających i podkładów, a wartość tych prac określono na kwotę 57 025,62 zł. Pozwany odmówił sporządzenia umowy w formie pisemnej. Pozwany zlecił powodowi również przygotowanie terenu do tychże prac, a zatem wycinkę drzew, usunięcie roślinności, uporządkowanie terenu, wykonanie zjazdu z drogi publicznej. Bez wykonania wymienionych prac, nie było możliwości rozpoczęcia zasadniczych prac ziemnych. Wysokość wynagrodzenia za prace przygotowawcze ustalono ustnie. Powód wykonywał prace budowlane jako podwykonawca, o czym wiadomym byłospółce (...). dowód: zapytanie ofertowe z 21 września 2011 r., zlecenie nr 1/14/09/2011, kosztorys k. 4-6 akt VI GNc 18/12, zeznania świadkaF. S. (2)k. 84v-85v, zeznania świadkaW. W.k. 85v-86v, zeznania świadkaA. K. (1)k. 86v-87v, zeznania świadkaM. W.k. 177v-179, częściowo przesłuchanie pozwanego k. 199v-200v Powód wykonał prace polegające na przygotowaniu terenu do prac budowlanych, w tym wyciął drzewa, wykonał wjazd i uporządkował teren. Gdy przystąpił do wykopów pod fundamenty, okazało się, że konieczne jest częściowe usunięcie fundamentów poprzedniej budowli, by było możliwym wykonanie pasażu handlowego zgodnie z projektem. Prace te nie były przewidziane ani w kosztorysie prac zleconych przezspółkę (...)pozwanemu, ani też pierwotnym zleceniu prac powodowi. Sposób wykonania usunięcia tychże fundamentów oraz rampy uzgodniono z głównym wykonawcą,spółką (...). Jej przedstawiciel wskazał dokładny sposób i zakres wykopu i rozbiórki. Prace te zlecono pozwanemu, który polecił ich wykonanie, jako dodatkowych, powodowi. Wysokość wynagrodzenia za te prace ustalono ustnie. dowód: zeznania świadkaF. S. (2)k. 84v-85v, zeznania świadkaW. W.k. 85v-86v, zeznania świadkaA. K. (1)k. 86v-87v, zeznania świadkaM. W.k. 177v-179, częściowo przesłuchanie pozwanego k. 199v-200v W ramach zatem prac ziemnych powód odkopał poprzednie fundamenty, rozebrał je, wyburzył rampę, wykonał wykopy pod fundamenty, wypełnił piaskiem wykopy pod fundamenty, a także wykonał podkłady z ubitych materiałów sypkich. Z racji, że pozwany nie dysponował sprzętem niezbędnym na tym etapie robót, wykorzystywano urządzenia należące do powoda, w tym agregat i zagęszczarkę. Powód wywiózł również wykopaną z terenu inwestycji ziemię. Strony nie sporządziły protokołu odbioru wykonanych przez powoda robót. dowód:zeznania świadkaF. S. (2)k. 84v-85v, zeznania świadkaA. K. (1)k. 86v-87v, zeznania świadkaM. W.k. 177v-179, częściowo przesłuchanie pozwanego k. 199v-200v Po zakończeniu współpracy, powód w dniu 8 listopada 2011 r. sporządził kosztorys powykonawczy, obejmujący tak pierwotnie zlecone prace ziemne, jak i prace przygotowawcze, poprzedzające te prace, a także prace zlecone przez pozwanego w trakcie realizowania inwestycji. Wysokość wynagrodzenia wskazana w kosztorysie odpowiadała wysokości wynagrodzenia, na jakie strony umówiły się za wykonanie poszczególnych robót. Jako prace dodatkowe powód wskazał: ścinanie drzew, karczowanie, oczyszczanie terenu z pozostałości po karczowaniu, rozbiórkę konstrukcji i elementów żelbetowych, podkłady z ubitych materiałów sypkich na podłożu gruntowym oraz dodatek za transport ziemi na łączną kwotę 18.726,45 zł. Jako roboty podstawowe powód wymienił: wykonanie wjazdu, odkopywanie starych fundamentów, wyburzenie rampy, wykopy pomiędzy fundamentami, pod fundament i wykop starego tunelu, wynajem agregatu prądotwórczego, wynajem zagęszczarki oraz uzupełnienie wykopu pod fundament piaskiem. Powód wystawił z tego tytułu fakturę na kwotę 35 869,32 zł brutto (29 184 zł netto), zakreślając termin zapłaty do dnia 17 listopada 2011 r. Obejmowała ona prace pierwotnie zlecone, jak i dodatkowe. dowód: faktura, kosztorys k. 6v-8v akt VI GNc 18/12, zeznania świadkaM. W.k. 177v-179, częściowo przesłuchanie pozwanego k. 199v-200v Powód, reprezentowany przezM. W., okazał pozwanemu fakturę wraz z kosztorysem powykonawczym. Pozwany nie kwestionował prawidłowości sporządzonych dokumentów, lecz odmówił zapłaty, powołując się na konieczność uprzedniego rozliczenia się zespółką (...), w tym uzyskania wynagrodzenia. Ponadto, nadesłane dokumenty zwrócił, wskazując, że powód nie wykonał żadnego z zakresów zleconych prac ogólno-budowlanych według kosztorysu ustalonego dnia 30 września 2011 r., wszystkie zmiany w zleceniu miały być ustalone w formie pisemnej, a pozwany nie zatwierdził kosztorysu prac dodatkowych. W korespondencji z powodem, pozwany posługiwał się adresem wG.,ul. (...).(...). dowód: pismo pozwanego z dnia 25 listopada 2011 r. k. 9 akt VI GNc 18/12, zeznania świadkaM. W.k. 177v-179, przesłuchanie powoda k. 199, częściowo przesłuchanie pozwanego k. 199v-200v Pozwany pomimo wezwań nie zapłacił powodowi wynagrodzenia za wykonane prace. dowód: wezwanie k. 10-11 akt VI GNc 18/12 Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o wymienione powyżej dowody, którym zasadniczo dano wiarę, a których autentyczności strony nie kwestionowały. Odnośnie do kosztorysu powykonawczego, sporządzonego przez powoda, to przyjęto, że stanowi on podstawę dla ustalenia, jakie prace faktycznie pozwany zlecił powodowi i jakie powód wykonał, tak co do ilości, jak i wysokości wynagrodzenia. Jednakże samo zakwalifikowanie prac jako dodatkowych i podstawowych, w świetle osobowych źródeł dowodowych, okazało się nie odpowiadające faktycznym ustaleniom stron. Sam zresztą świadekM. W., reprezentujący przy zawieraniu i wykonywaniu umowy powoda, przyznał, iż niektóre wymienione w kosztorysie prace niewłaściwie zakwalifikowano. Pierwotnym zleceniem objęte były tylko roboty ziemne. Jeszcze przed przystąpieniem do tych prac pozwany zlecił również przygotowanie terenu, co sam przyznał. W trakcie realizacji głównych robót, wyszła na jaw niezbędność wykonania dalszych prac, a to usunięcie poprzednich fundamentów. Zaznaczyć trzeba, że w zakresie zleconych prac ziemnych, sporządzony przez powoda kosztorys zasadniczo odpowiada – co do kosztu prac i ich ilości - zestawieniu przygotowanemu przez pozwanego tj. kosztorysowi z dnia 28 września 2011 r., z uwzględnieniem stopnia ogólności kosztorysu wstępnego. Według zaś samego pozwanego, kwota z tego kosztorysu była zgodna z ustaleniami stron. Nadto, wykonane przez powoda prace wchodzą również w zakres kosztorysu przedłożonego przez pozwanegospółce (...). Za przyjęciem wiarygodności przedmiotowego kosztorysu przemawia także data jego sporządzenia - 8 listopada 2011 r., czyli niezwłocznie po zakończeniu przez powoda prac na rzecz pozwanego. Co do ustalenia wynagrodzenia za prace dodatkowe, to pozwany potwierdził dokonywanie tego rodzaju uzgodnień, wskazując wartość wynagrodzenia za rozbiórkę rampy. Co istotne kwota wskazana przez pozwanego jako należna od głównego wykonawcy jest wyższa od wynagrodzenia przysługującego powodowi zgodnie z kosztorysem powykonawczym. Stwierdzone zaś nieścisłości w kwestii zakwalifikowaniu poszczególnych robót są konsekwencją zawarcia ustnej umowy, bez jej utrwalenia i skonkretyzowania w formie pisemnej. W ocenie Sądu, pozwany nie zdołał zatem skutecznie podważyć wiarygodności powołanego dokumentu. Z osobowych źródeł osobowych, w tym częściowo z przesłuchania pozwanego, jednoznacznie wynikało, że wszystkie prace bądź mieściły się w ramach wstępnie zleconych robót, bądź pozostawały z nimi w ścisłym związku i zostały zlecone w trakcie wykonywania umowy. Zastrzeżenia pozwanego były nadto niespójne wewnętrznie i nielogiczne, a także nie odnosiły się w rzeczowy sposób do wysokości wynagrodzenia za poszczególne pozycje kosztorysu. W ograniczonym zakresie oparto się na dowodzie z przesłuchania pozwanego. Podkreślić trzeba, że twierdzenia pozwanego były niespójne ze stanowiskiem prezentowanym przed, jak i w toku procesu. Wpierw bowiem pozwany utrzymywał, że prac nie zlecał, prace zlecone nie zostały wykonane, sugerował, że to nie on powodowi zlecał wykonanie prac. Następnie, przesłuchiwany, przyznawał, choć z podobną niekonsekwencją, że nie tylko doszło do zlecenia prac budowlanych, lecz również do ich wykonania. W końcu jako przyczynę odmowy uiszczenia wynagrodzenia pozwany podał brak protokołu odbioru prac zleconych i wykonanych. Ponadto, dopiero w trakcie przesłuchania opisał, że niektóre prace ziemne miał wykonać wspólnie z powodem, jednakże powołanej mapki nie przedłożył. Analogicznie stwierdził, że musi sprawdzić, które prace z objętych kosztorysem powykonawczym powoda wchodziły w zakres kosztorysu złożonego wraz ze zleceniem, jednak aż do zakończenia postępowania nie zdołał odnieść się do tej okoliczności. Ostatecznie pozwany przyznał wykonanie przez powoda wszystkich prac za wyjątkiem wykonania podkładów z ubitych materiałów sypkich i transportu ziemi na dodatkowych odległościach, czyli powód ściągnął humus, wyciął drzewa, wykonał drogę wjazdową, częściowo usunął stary fundament, odkopał stary fundament, wykonał część prac ziemnych, wyburzył częściowo rampę. Jeśli chodzi o ilość wykonanych prac, to powód zasłonił się niewiedzą. Zaskakujące jest również twierdzenie pozwanego, że ze wszystkimi podwykonawcami zawarł pisemne umowy, prócz powoda. Wszakże sam pozwany wskazywał już w przesłanym powodowi zleceniu, że przewidywane było zawarcie umowy w formie pisemnej. Tym samym, były podstawy, by nie dać wiary pozwanemu również w tej kwestii. Pozwany wskazał jedynie ogólnikowo, że wykopy wykonywali również na jego zlecenie inni podwykonawcy prócz powoda. Tymczasem z zeznań świadkaA. K. (1)wynika, że jako jedynego wykonawcę robót ziemnych pozwany przedstawił powoda, a według świadkaF. S. (2), prace te wykonał właśnie powód. Okoliczności te wskazują, że strony zawarły umowę dotyczącą tylko prac ziemnych, nie zaś wszystkich objętych kosztorysem opatrzonym datą 28 września 2011 r. Dodatkowo, pozwany wyjaśnił, że nie zlecał tychże prac innemu podmiotowi, skoro kosztorys został przesłany powodowi, a wynagrodzenie wynikające z kosztorysu faktycznie odpowiada ustnym ustaleniom stron. Odnośnie do braku ustaleń w przedmiocie wynagrodzenia za prace zlecone poza kosztorysem z dnia 28 września 2011 r., to stanowisko pozwanego jest wątpliwe. Trudno bowiem wyobrazić sobie, że strony, profesjonalnie wykonujące prace budowlane, zlecając i przyjmując zlecenie wykonania określonych robót, nie czyniły żadnych ustaleń w przedmiocie wysokości należnego za te prace wynagrodzenia. Zadziwiające jest, że pozwany pamiętał, że za wyburzenie rampy główny wykonawca miał wypłacić wynagrodzenie w kwocie 3 500 zł, lecz utrzymywał, że kwotę tę ustalili przedstawicielspółki (...)orazM. W.. Przesłuchiwany, raz wskazywał, że zlecił powodowi usunięcie części fundamentów, co ustnie zleciła pozwanemuspółka (...), by nieco później podnosić, że powód jedynie wykonywał te dodatkowe prace wspólnie z pozwanym, lecz nie na jego rzecz. Wiarygodność przesłuchania pozwanego podważa dodatkowo błędne wskazanie daty zawarcia umowy zespółką (...), choć wciąż toczy spór sądowy w przedmiocie wykonania tego kontraktu, a jego wartość opiewała na blisko 1 000 000 zł. Nawet z umiejscowieniem w czasie względem siebie określonych zdarzeń związanych z inwestycją pozwany miał wyraźny problem. Ustaleń co do treści umowy stron oraz jej wykonania dokonano głównie z oparciu o zeznania świadkaM. W., jako że były one zbieżne tak ze sporządzonym przez powoda kosztorysem, jak i korelowały z pozostałymi przeprowadzonymi w sprawie dowodami. W szczególności świadkowieF. S. (2), kierownik budowy z ramienia głównego wykonawcy, orazA. K. (1), dyrektor do spraw technicznych, uczestnicy cotygodniowych narad dotyczących inwestycji, potwierdzili, że we wstępnej fazie prac, na terenie inwestycji obecni byli praktycznie wyłącznie pracownicy powoda. Jednoznacznie wskazali, że sprzęt ciężki, wykorzystywany w tym czasie na budowie, należał do powoda i przez niego był użytkowany. Przy ocenie zeznań świadków wzięto pod uwagę upływ czasu od zdarzeń, o których świadkowie zeznawali (2-3 lata później), a także ich zaangażowanie w realizację inwestycji, w tym jakie funkcje sprawowali i jak często bywali wC.. Dlatego też zrozumiałe były drobne nieścisłości czy brak dokładnego rozgraniczenia prac wykonanych przez powoda i przez pozwanego. Podkreślić trzeba, że świadkowieF. S. (2)iA. K. (2)nie są w żaden sposób powiązani ze stronami postępowania, nie mają żadnego interesu w rozstrzygnięciu sprawy na korzyść którejkolwiek strony. Przy ocenie zeznań świadkaM. W.uwzględniono natomiast zainteresowanie wynikiem sprawy, z uwagi na powiązania zawodowe i rodzinne z powodem. Okoliczność ta nie przekreśliła jednakże wiarygodności zeznań świadka. Zeznania świadka nie były bowiem wyuczone, przygotowane, o czym świadczą chociażby drobne nieścisłości dotyczące początków współpracy z pozwanym oraz przyznanie, że pewnych okoliczności świadek nie był pewien albo nie pamiętał. Świadek przede wszystkim konsekwentnie i spójnie opisywał istotne dla sprawy okoliczności, a to zlecenia prac, ich wykonania przez powoda oraz wynagrodzenia ustalonego przez strony. Oddalono wniosek powoda o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego do spraw budownictwa oraz z dokumentów rozliczeniowych pomiędzy pozwanym a(...) spółką z ograniczoną odpowiedzialnościąw upadłości. Na podstawie przeprowadzonych dowodów, w tym protokołu rozliczenia stanu zaawansowania robót, zeznań świadków (m.in.W. W., prezesa spółkiA.), ustalono bowiem, że doszło do rozliczenia pozwanego ze wspomnianą spółką, w wyniku czego uzyskał część niespornego wynagrodzenia za prace budowlane. Natomiast dowód z opinii biegłego był nieprzydatny na obecnym etapie postępowania. Przyjęto bowiem, że w sprawie doszło do zawarcia umowy, a więc zasadnym było przyjęcie stawek za wykonane prace przewidzianych przez strony. Z kolei zakres faktycznie wykonanych prac budowlanych ustalono w oparciu o przedłożone przez strony dokumenty oraz zeznania świadków i przesłuchanie stron. Z uwagi na zakończenie inwestycji, nie byłoby możliwym dokonanie przez biegłego odmiennych ustaleń co do zakresu prac wykonanych przez powoda. Ponadto, opisane wnioski dowodowe zostały zgłoszone z opóźnieniem, zważywszy na uprzednio zapadłe w sprawie rozstrzygnięcia Sądu pierwszej i drugiej instancji. Sąd zważył, co następuje. Skarga zasługiwała na uwzględnienie, wobec czego postępowanie zostało wznowione. W wyniku wznowionego postępowania nakaz zapłaty należało uchylić, a powództwo uwzględnić. Zgodnie zart. 401 pkt 2 k.p.c.można żądać wznowienia postępowania z powodu nieważności, jeżeli strona nie miała zdolności sądowej lub procesowej albo nie była należycie reprezentowana bądź jeżeli wskutek naruszenia przepisów prawa była pozbawiona możności działania; nie można jednak żądać wznowienia, jeżeli przed uprawomocnieniem się wyroku niemożność działania ustała lub brak reprezentacji był podniesiony w drodze zarzutu albo strona potwierdziła dokonane czynności procesowe. Przepisart. 407 § 1 k.p.c.stanowi, że skargę o wznowienie wnosi się w terminie trzymiesięcznym; termin ten liczy się od dnia, w którym strona dowiedziała się o podstawie wznowienia, a gdy podstawą jest pozbawienie możności działania lub brak należytej reprezentacji – od dnia, w którym o wyroku dowiedziała się strona, jej organ lub jej przedstawiciel ustawowy. Z mocyart. 412 k.p.c.sąd rozpoznaje sprawę na nowo w granicach, jakie zakreśla podstawa wznowienia (§ 1). Po ponownym rozpoznaniu sprawy sąd stosownie do okoliczności bądź oddala skargę o wznowienie, bądź uwzględniając ją zmienia zaskarżone orzeczenie albo je uchyla i w razie potrzeby pozew odrzuca lub postępowanie umarza (§ 2). Z mocyart. 3532k.p.c.powyższe przepisy znajdują odpowiednie zastosowanie także do nakazów zapłaty. Wznowienie postępowania jest uzasadnione, jeśli zostanie wykazane, że wskutek naruszenia przepisów prawa strona była pozbawiona możności działania; nie można jednak żądać wznowienia, jeżeli przed uprawomocnieniem się wyroku niemożność działania ustała. W przepisie tym jest mowa o pozbawieniu strony możności działania, co oznacza, że chodzi o całkowite pozbawienie strony uprawnień procesowych, a nie jedynie o ich ograniczenie. Poza tym chodzi o pozbawienie strony możności działania, do którego doszło wskutek naruszenia przepisów prawa. Może ono być następstwem uchybień wynikających z czynności procesowych albo zaniechań sądu, względnie przeciwnika procesowego (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 30 listopada 2016 r. III CZ 51/16). Zasadność wznowienia postępowania na podstawieart. 401 pkt 2 k.p.c.podlega ocenie przez pryzmat przesłanek nieważności postępowania określonych wart. 379 pkt 5 k.p.c.i wymaga stwierdzenia, że strona została całkowicie pozbawiona możności obrony jej praw przez sądem, czyli gdy znalazła się ona w takiej sytuacji, która uniemożliwiła – wbrew jej woli – popieranie przed sądem dochodzonych żądań lub obronę przed zarzutami strony przeciwnej (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 14 kwietnia 2011 r., II UZ 10/11, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 22 marca 2017 r. III CZ 10/17). Przy analizie, czy doszło do pozbawienia strony możności działania, trzeba najpierw rozważyć, czy nastąpiło naruszenie przepisów procesowych, następnie zbadać, czy uchybienie to wpłynęło na możność strony do działania w postępowaniu, wreszcie ocenić, czy pomimo zaistnienia tych przesłanek strona mogła bronić swych praw w procesie. Dopiero w razie kumulatywnego spełnienia wszystkich tych warunków można uznać, że strona została pozbawiona możności działania (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 18 sierpnia 2009 r., I ACa 504/09; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 9 kwietnia 2015 r., I PZ 2/15). Przenosząc powyższe na grunt niniejszej sprawy, stwierdzić należy, iż w toku postępowania prowadzonego pod sygn. akt VI GNc 18/12 miało miejsce naruszenie przepisów postępowania skutkujące pozbawieniem pozwanego możliwości działania. Zgodnie zart. 133 § 1 k.p.c.jeżeli stroną jest osoba fizyczna, doręczenia dokonuje się jej osobiście, a gdy nie ma ona zdolności procesowej – jej przedstawicielowi ustawowemu.Art. 135 § 1 k.p.c.stanowi, iż doręczenia dokonuje się w mieszkaniu, w miejscu pracy lub tam, gdzie się adresata zastanie. Przepisart. 135 § 1 k.p.c.określa hierarchię miejsc, pod którymi należy podjąć próbę doręczenie korespondencji stronie wskazując, iż winno to nastąpić w pierwszej kolejności w miejscu zamieszkania strony. Pisma sądowe dla przedsiębiorców będących osobami fizycznymi, według przepisów obowiązujących do dnia 7 września 2016 r., doręcza się według zasad przewidzianych dla osoby fizycznej, a więc doręczenia dokonuje się w mieszkaniu, miejscu pracy lub tam, gdzie się adresata zastanie.Przepisy o doręczeniach mają charakter obligatoryjny i wyłączają swobodę w tym zakresie. Nie można więc uznać doręczenia za skutecznie dokonane, jeżeli nie nastąpiło według reguł przewidzianych wart. 131 i n. k.p.c.Gdy w pozwie nie oznaczono rzeczywistego miejsca zamieszkania pozwanego (obrazaart. 126 § 2 k.p.c.), a nakaz zapłaty doręczono w sposób zstępczy na adres, pod którym pozwany nie mieszkał (naruszenieart. 139 § 1 k.p.c.), i w okolicznościach sprawy wpłynęło to na jego uprawomocnienie się, to znaczy, że doszło do pozbawienia pozwanego możliwości obrony swych praw (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 29 listopada 2016 r. I CZ 94/16). Odpis nakazu zapłaty wraz z odpisem pozwu i załączników został nadany na adres pozwanego podany w pozwie przez powoda, tj.G.,ul. (...).(...). Wobec dwukrotnej awizacji w dniach 6 oraz 14 marca 2013 r. oraz niepodjęcia korespondencji w terminie, nakaz zapłaty został uznany za skutecznie doręczony z dniem 21 marca 2012 r. (zgodnie zart. 139 k.p.c.) i prawomocny z dniem 5 kwietnia 2012 r. Jednakże, próba doręczenia została podjęta z naruszeniem określonej hierarchii, bowiem korespondencję kierowano do pozwanego na adres dodatkowego miejsca prowadzenia działalności gospodarczej wG., zamiast na adres jego zamieszkania wK., przyul. (...). Tym samym, pozwany nie został prawidłowo zawiadomiony o toczącej się przeciwko niemu sprawie, co uniemożliwiło mu podjęcie koniecznej obrony. Okoliczność dochowania terminu do wniesienia skargi wynika z doręczenia pozwanemu w dniu 5 czerwca 2012 r. zawiadomienia o wszczęciu przez Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Wodzisławiu ŚląskimM. S.postępowania egzekucyjnego w oparciu o opisany nakaz zapłaty (k. 32; k. 50-50v akt VI GNc 18/12). Powód wywodził swoje roszczenie o wynagrodzenie z umowy o roboty budowlane, przy czym umowę zawarto w formie ustnej. Nie ulega wątpliwości, że umowa ta została skutecznie zawarta. Przepisart. 648 § 1 k.c., co prawda przewiduje, iż umowa o roboty budowlane powinna być stwierdzona pismem, a zgodnie zart. 74 § 1zd. pierwszek.c.(w brzmieniu obowiązującym przed dniem 8 września 2016 r.) zastrzeżenie formy pisemnej bez rygoru nieważności ma ten skutek, że w razie niezachowania zastrzeżonej formy nie jest w sporze dopuszczalny dowód ze świadków ani dowód z przesłuchania stron na fakt dokonania czynności. Jednakże, na podstawieart. 74 § 3 k.c.(w brzmieniu obowiązującym przed dniem 8 września 2016 r.), przepisów o formie pisemnej przewidzianej dla celów dowodowych nie stosuje się do czynności prawnych w stosunkach między przedsiębiorcami. Zgodnie zart. 647 k.c., przez umowę o roboty budowlane wykonawca zobowiązuje się do oddania przewidzianego w umowie obiektu, wykonanego zgodnie z projektem i z zasadami wiedzy technicznej, a inwestor zobowiązuje się do dokonania wymaganych przez właściwe przepisy czynności związanych z przygotowaniem robót, w szczególności do przekazania terenu budowy i dostarczenia projektu, oraz do odebrania obiektu i zapłaty umówionego wynagrodzenia. Przeprowadzone postępowanie dowodowe pozwoliło ustalić istotną treść stosunku umownego stron, tj. jakie prace budowlane zostały zlecone i za jakim wynagrodzeniem. Powód, na którym spoczywał ciężar dowodu w tym zakresie, wykazał również, iż prace zlecone, zarówno pierwotnie, jak i w trakcie wykonywania umowy, w całości wykonał. Głównym środkiem dowodowym w tym zakresie był sporządzony przez powoda kosztorys powykonawczy. Zaznaczyć przy tym trzeba, że stanowisko pozwanego w kwestii przyczyn odmowy wypłaty wynagrodzenia było zmienne, co sugeruje, że pozwany chciał bezpodstawnie uniknąć wywiązania się z zawartej z powodem umowy. Pozwany odmówił zawarcia umowy na piśmie, a następnie kwestionował jej treść. Zlecał jedynie ustnie wykonanie poszczególnych czynności, by później podważać zarówno polecenie, wykonanie, jak i wysokość należnego wynagrodzenia. Równocześnie pozwany utrzymywał, że pozostałym wykonawcom zapłacił przysługujące im wynagrodzenie, a na skutek przeprowadzonych dowodów ustalono, że za wykonane w części przez powoda prace pozwany otrzymał od głównego wykonawcy inwestycji należną zapłatę. Mając na uwadze powyższe ustalenia faktyczne i rozważania prawne, na podstawie przywołanych przepisów, Sąd uchylił nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym z dnia 27 lutego 2012 r. wydany przez referendarza sądowego w Sądzie Rejonowym w Rybniku, sygn. akt VI GNc 18/12 w całości i uwzględnił powództwo. O odsetkach za opóźnienie orzeczono zgodnie z żądaniem, na podstawieart. 481 k.c., z uwzględnieniem nowelizacji, która weszła w życie z dniem 1 stycznia 2016 r. Termin zapłaty wynagrodzenia upływał z dniem 17 listopada 2011 r., a zatem począwszy od 18 listopada 2011 r. powód pozostawał w opóźnieniu. Rozstrzygnięcie o kosztach procesu znalazło oparcie wart. 98 § 1, 3 i 4 k.p.c., tj. zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik sprawy kosztami obciążono pozwanego. Na zasądzone na rzecz powoda koszty w łącznej wysokości 9 761 zł złożyło się: niezwrócona część opłaty od pozwu 449 zł (1/4 z 1 795 zł), opłata skarbowa od pełnomocnictwa 17 zł, opłata od apelacji 1 795 zł, wynagrodzenie pełnomocnika za oba postępowania zażaleniowe 600 zł i 900 zł (określone na podstawie odpowiednio § 6 pkt 5 w zw. z§ 12 ust. 2 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędui § 2 pkt 5 w zw. z § 10 ust. 2 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych, w brzmieniu obowiązującym od dnia 27 października 2016 r.), wynagrodzenie pełnomocnika za postępowanie pierwszoinstancyjne 3 600 zł (określone na podstawie § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych, w brzmieniu obowiązującym od dnia 27 października 2016 r.) oraz za postępowanie apelacyjne 2 400 zł (określone na podstawie § 2 pkt 5 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych, w brzmieniu obowiązującym od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia 26 października 2016 r.). W oparciu o art. 113 ust. 1 u.k.s.c., nakazano pobrać od pozwanego kwotę 1 346 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych, tj. ¾ zwróconej opłaty od pozwu.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Rybniku date: '2018-01-11' department_name: VI Wydział Gospodarczy judges: - Barbara Golec legal_bases: - art. 98 § 1, 3 i 4 k.p.c. - art. 648 § 1 k.c. - § 12 ust. 2 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu recorder: Aleksandra Nikiel signature: VI GC 524/17 ```
154500000001006_II_AKa_000333_2012_Uz_2012-11-21_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II AKa 333/12 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 21 listopada 2012r. Sąd Apelacyjny w Warszawie II Wydział Karny w składzie: Przewodniczący: SSA – Grzegorz Salamon Sędziowie: SA – Mirosława Strzelecka (spr.) del. SO – Dorota Tyrała Protokolant: – Kazimiera Zbysińska przy udziale oskarżycieli posiłkowychA. D.iK. M. Prokuratora Jerzego Mierzewskiego po rozpoznaniu w dniu 21 listopada 2012 r. sprawyM. K. (1) oskarżonego zart. 286 § 1 k.k.w zw. zart. 91 § 1 k.k.,286 § 1 k.k.w zw. zart. 294 § 1 k.k.w zw. zart. 12 k.k.,286 § 1 k.k. na skutek apelacji, wniesionej przez obrońcę i prokuratora od wyroku Sądu Okręgowegow. W. z dnia 22 marca 2012 r. sygn. akt XVIII K 187/10 Uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemuw. W.. UZASADNIENIE M. K. (1)został oskarżony o to, że: 1) w bliżej nieustalonym miejscu i czasie, nie później jednak niż do dnia 10 października 2003 roku wW., działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej doprowadziłZ. W. (1)do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 70.000 zł. poprzez zawarcie z w/w umowy pożyczki przedmiotowej kwoty bez zamiaru wywiązania się z niej w wykonaniu której otrzymał w/w kwotę, tj. o czyn zart. 286 § 1 k.k.w zb. zart. 294 § 1 k.k.; 2) w dniu 10 grudnia 2003 roku wW.działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadziłP. W. (1)do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 60.000 zł poprzez zawarcie z w/w umowy pożyczki przedmiotowej kwoty bez zamiaru wywiązania się z niej w wykonaniu której otrzymał w/w kwotę, tj. o czyn zart. 286 § 1 k.k.w zb. zart. 294 § 1 k.k.; 3) w bliżej nieustalonym miejscu i czasie nie później jednak niż do dnia 10 października 2003 roku wW.działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadziłA. W. (1)do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 150.000 zł. poprzez zawarcie z w/w umowy pożyczki przedmiotowej kwoty bez zamiaru wywiązania się z niej w wykonaniu której otrzymał w/w kwotę, tj. o czyn zart. 286 § 1 k.k.w zw. zart. 294 § 1 k.k.; 4) w okresie od 24 marca do 9 grudnia 2003 roku wW.działając w krótkich odstępach czasu na skutek z góry powziętego zamiaru osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadziłA.iE. D.do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 200.000 zł. poprzez zawarcie z w/w umowy pożyczki przedmiotowej kwoty bez zamiaru wywiązania się z niej w wykonaniu której otrzymał w/w kwotę, tj. o czyn zart. 286 § 1 k.k.w zb. zart. 294 § 1 k.k.w zw.zart. 12 k.k.; 5) w okresie od 27 czerwca do 20 listopada 2003 roku wW.działając w krótkich odstępach czasu na skutek z góry powziętego zamiaru osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadziłZ. R.do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie40.000 zł, poprzez zawarcie z w/w umowy pożyczki przedmiotowej kwoty bez zamiaru wywiązania się z niej w wykonaniu której otrzymał w/w kwotę, tj. o czyn zart. 286 § 1 k.k.w zw. zart. 294 § 1 k.k.w zw. zart. 12 k.k.; 6) w dniu 11 grudnia 2005 roku wW.działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadziłA. R.do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 50.000 zł, poprzez pożyczenie od w/w przedmiotowej kwoty bez zamiaru wywiązania się z jej zwrotu, tj. o czyn zart. 286 § 1 k.k.w zw. zart. 294 § 1 k.k.; 7) w bliżej nieustalonym czasie, nie później jednak niż do dnia25 listopada 2003 roku wW.działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadziłK. M.do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 202.000 zł. poprzez zawarcie z w/w umów pożyczek na łączną sumę przedmiotowej kwoty bez zamiaru wywiązania się z nich w wykonaniu której otrzymał w/w kwotę , tj. o czyn zart. 286 § 1 k.k.w zb. zart. 294 § 1 k.k.; 8) w dniu 16 listopada 2003 roku wW.działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadziłB. S.do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 60.000 zł. poprzez zawarcie z w/w umowy pożyczki przedmiotowej kwoty bez zamiaru wywiązania się z niej w wyniku której otrzymał w/w kwotę, tj. o czyn zart. 286 § 1 k.k.w zb. zart. 294 § 1 k.k.; 9) w nieustalonym czasie, nie później jednak niż w 2005 roku wW.działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadziłJ. L.do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 30.000 zł. poprzez pożyczenie od w/w przedmiotowej kwoty bez zamiaru wywiązania się z jej zwrotu, tj. o czyn zart. 286 § 1 k.k.w zb. zart. 294 § 1 k.k.; 10) w dniu 28 kwietnia 2004 roku wW.działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej , doprowadziłK. B.do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 70.000 zł. poprzez zawarcie z w/w umowy pożyczki przedmiotowej kwoty bez zamiaru wywiązania się z niej, w wyniku której otrzymał w/w kwotę , tj. o czyn zart. 286 § 1 k.k.w zb. zart. 294 § 1 k.k. Sąd Okręgowyw. W.wyrokiem z dnia 22 marca 2012 r.: I oskarżonegoM. K. (1)w ramach zarzucanych mu w pkt 1, 2, 3, 4, 5 czynów uznał za winnego tego , że działając w warunkach ciągu przestępstw popełnił pięć przestępstw tj.: - w okresie od jesieni 2002 r. do 10 października 2003 r. wW., działając w krótkich odstępach czasu i w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadziłZ. W. (1)do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 70.000 zł. poprzez zawarcie z wymienionym umów pożyczek na w/w kwotę nie mając zamiaru i możliwości ich wykonania, to jest czynu zart. 286§1 k.k.w zw. zart. 12 k.k., - w okresie od 9 grudnia 2003 r. do 10 grudnia 2003 r. wW.działając w krótkich odstępach czasu i w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadziłP. W. (1)do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 100.000 zł. poprzez zawarcie z wymienionym umów pożyczek na w/w kwotę nie mając zamiaru i możliwości ich wykonania, to jest czynu zart. 286 § 1 k.k.w zw. zart. 12 k.k., - w okresie od 27 września 2003 r. do 9 grudnia 2003 r. wW.działając w krótkich odstępach czasu i w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadziłA. W. (1)do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 150.000 zł. poprzez zawarcie z wymienionym umów pożyczek na w/w kwotę nie mając zamiaru i możliwości ich wykonania, to jest czynu zart. 286§1 k.k.w zw. zart. 12 k.k. - w okresie od 24 marca 2003 r. do 9 grudnia 2003 r. wW.działając w krótkich odstępach czasu i w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej doprowadziłE. D.do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 200.000 zł. poprzez zawarcie z wymienionym umów pożyczek na w/w kwotę nie mając zamiaru i możliwości ich wykonania, to jest czynu zart. 286 § 1 k.k.w zw. zart. 12 k.k. - w okresie od 27 czerwca 2003 r. do 20 listopada 2003 r. wW.działając w krótkich odstępach czasu i w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadziłZ. R.do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 40.000 zł. poprzez zawarcie z wymienionym umów pożyczek na w/w kwotę nie mając zamiaru i możliwości ich wykonania, to jest czynu zart. 286§1 k.k.w zw. zart. 12 k.k.i na podstawieart. 286§1 k.k.w zw. zart. 91 §1 k.k.wymierzył mu karę3 (trzech) lat pozbawienia wolności, II. oskarżonego w ramach zarzucanych mu w pkt 6 i 9 czynów uznał za winnego tego, że działając w warunkach ciągu przestępstw: - w dniu 11 grudnia 2005 roku wW.działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej doprowadziłA. R.do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 50.000 zł. poprzez zawarcie z wymienioną umowy pożyczki na w/w kwotę nie mając zamiaru i możliwości jej wykonania to jest przestępstwa zart.286§1 k.k., - latem 2005 roku wW.działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadziłJ. L.do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 30.000 zł. poprzez zawarcie z wymienionym umowy pożyczki na w/w kwotę nie mając zamiaru i możliwości jej wykonania to jest przestępstwa zart. 286 § 1 k.k.i na podstawieart. 286 § 1 k.k.w zw. zart. 91 §1 k.k.wymierzył karę1 (jednego) roku i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności, III. w ramach zarzucanego oskarżonemu w pkt 7 czynu uznał go za winnego tego, że w okresie od 15 czerwca 2003 r. do 25 listopada 2003 r. wW.działając w krótkich odstępach czasu i w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej doprowadziłK. M.do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 252.000 zł. poprzez zawarcie z wymienionym umów pożyczek na w/w kwotę nie mając zamiaru i możliwości ich wykonania to jest czynu zart.286§1 k.k.w zw. zart.294 § k.k.w zw. zart. 12 k.k.i na podstawieart. 294 § 1 k.k.wymierzył mu karę 2(dwóch) lat pozbawienia wolności, IV. w ramach zarzucanego oskarżonemu w pkt 8 czynu uznał go za winnego tego, że w dniu 16 listopada 2003 r. wW.działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadziłB. S.do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 60.000 złotych poprzez zawarcie z wymienionym umowy pożyczki na w/w kwotę nie mając zamiaru i możliwości jej wykonania to jest czynu zart. 286§1 k.k.i na podstawieart. 286§1 k.k.wymierzył mu karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności, V. w ramach zarzucanego oskarżonemu w pkt 10 czynu uznał go za winnego tego, że w dniu 28 kwietnia 2004 r. wW.działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadziłK. B.do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 70.000 zł. poprzez zawarcie z wymienionym umowy pożyczki na w/w kwotę nie mając zamiaru i możliwości jej wykonania to jest czynu zart. 286§1 k.k.i na podstawieart. 286§1 k.k.wymierzył mu karę1 (jednego) roku pozbawienia wolności, VI. na podstawieart. 85 k.k.,art. 86§1 k.k.połączył wymierzone oskarżonemu wpkt I-Vkary pozbawienia wolności i wymierzył mu karę łączną 4(czterech) lat pozbawienia wolności, VII. na podstawieart. 46§1 k.k.zasądził od oskarżonego na rzeczE. D.kwotę 200.000 ( dwustu tysięcy) złotych, na rzeczK. M.kwotę 202.000 ( dwustu dwóch tysięcy) złotych, na rzeczZ. R.kwotę 40.000 (czterdziestu tysięcy) złotych, na rzeczJ. L.kwotę 30.000 (trzydziestu tysięcy) złotych, VIII. na podstawieart. 624§1 k.p.k.zwolnił oskarżonego od ponoszenia kosztów sądowych, przejmując je na rachunek Skarbu Państwa. Apelację od powyższego wyroku wnieśli obrońca i prokurator. Obrońcazarzucił wyrokowi: - obrazę przepisów obrazę przepisów postępowania, która miała wpływ na treść wyroku, a toart. 4 k.p.k.art. 5 § 2 k.p.k.,art. 7 art. 167 k.p.k.iart. 424 k.p.k.poprzez nieuwzględnienie okoliczności przemawiających na korzyść oskarżonego, zastąpienie zasady domniemania niewinności zasadą domniemania winy, przekroczenia zasady swobodnej oceny dowodów przez dokonanie ustaleń sprzecznych z materiałem dowodowym sprawy, zasadami logiki i doświadczenia życiowego, nie przeprowadzenia koniecznych dowodów z urzędu oraz nie wykazanie, dlaczego nie uznał dowodów przeciwnych wskazywanych przez oskarżonego, a nadto błąd w ustaleniach faktycznych wyrażający się w przyjęciu mimo braku dowodów, iż oskarżony działał w zamiarze wprowadzenia swoich kontrahentów w błąd w celu doprowadzenia ich do niekorzystnego rozporządzenia mieniem oraz w daniu wiary zeznaniom świadkówT. K.,T. B.,B. W.iJ. W.oraz odmówienia wiarygodności zeznaniom żony oskarżonegoM. K. (2)w zakresie, w jakim były one korzystne dla oskarżonego. Z tzw. ostrożności procesowej w oparciu aart. 438 pkt 4 k.p.k.podniósł też zarzut wymierzeniaM. K. (1)rażąco surowej kary pozbawienia wolności do stopnia społecznej szkodliwości przypisywanych mu czynów. W oparciu o te zarzuty skarżący wnosił o uchylenie wyroku w całości i przekazanie sprawy Sądowi do ponownego rozpoznania ewentualnie zmianę wyroku poprzez obniżenie wymierzonej kary i warunkowe zawieszenie jej wykonania. Prokuratorzarzucił wyrokowi obrazę przepisów prawa materialnego tj.art. 286 § 1 k.k., polegającą na nie wskazaniu w opisach czynów, za które w/w został skazany zart. 286 § 1 k.k., znamienia „za pomocą wprowadzenia w błąd”. Podnosząc powyższy zarzut, w oparciu o przepisyart. 427 § 1 k.p.k.iart. 437 k.p.k.wnosił o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uzupełnienie opisów czynów z pkt I-V wyroku o wskazanie znamienia „za pomocą wprowadzenia w błąd”. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: W pierwszej kolejności należy ustosunkować się do apelacji obrońcy oskarżonego albowiem uznanie za trafne zawartych w niej zarzutów i uwzględnienie wniosku o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji czyniłoby niecelowym podzielenie wniosku zawartego w apelacji prokuratora. W ocenie Sądu Apelacyjnego argumentem podniesionym w skardze apelacyjnej obrońcy oskarżonego nie można odmówić częściowej słuszności. Nie ulega wątpliwości, iż przestępstwo zart. 286 § 1 k.k.jest przestępstwem umyślnym zaliczanym do tzw. celowościowej odmiany przestępstw kierunkowych. Charakterystyczny dla strony podmiotowej tego przestępstwa zamiar bezpośredni winien obejmować zarówno cel działania sprawcy jak i sam sposób działania zmierzający do realizacji tego celu. Elementy przedmiotowe oszustwa muszą zatem mieścić się w świadomości sprawcy i być objęte jego wolą. Musi on nie tylko chcieć uzyskać korzyść majątkową, lecz użyć w tym celu określonego sposobu działania – prowadzącego do wywołania błędu, wyzyskanie błędu lub wyzyskania niezdolności osoby rozporządzającej mieniem do należytego pojmowania przestępczego działania. Zgodzić się należy, że stanowiskiem skarżącego, iż z uzasadnienia zaskarżonego wyroku nie wynika, by Sąd Okręgowy dokonał należytych ustaleń w zakresie dotyczącym zamiaru i sposobu działania oskarżonego ukierunkowanego na wywołanie błędu u pożyczkodawców ograniczając się do stwierdzenia, iż działał on z zamiarem ich pokrzywdzenia i czynił tak nie mając możliwości wykonania zobowiązań z uwagi na brak umocowania do reprezentowaniaspółki (...)jak również brak majątku, który pozwoliłby na opłatę pożyczek czy to jako zawartych w imieniu powołanej Spółki, czy też w imieniu własnym (k. 25 uzasadnienia). Trafnie podnosi autor apelacji, iż powyższe stwierdzenie nie zostało poparte ustaleniami odnoszącymi się do sytuacji finansowej Spółki jak również do osobistej sytuacji majątkowej oskarżonego w dacie zawierania przez niego pożyczek we własnym imieniu. Podkreślenia wymaga bowiem fakt, iż zgodnie z utrwalonymi poglądami doktryny i orzecznictwem Sądu Najwyższego droga pochodu oszustwa kończy się z chwilą dokonania przez pokrzywdzonego rozporządzenia mieniem. Aczkolwiek nie sposób zgodzić się ze skarżącym, iż oskarżony nie miał świadomości, że nie mógł jednoosobowo reprezentowaćSpółki (...)i zaciągać w jej imieniu zobowiązań (powyższa okoliczność, co zasadnie podnosi Sąd Okręgowy wynika bowiem z wpisów do Krajowego Rejestru Sądowego) jednakże fakt ten sam w sobie nie oznacza, iż działał on z zamiarem doprowadzania pokrzywdzonych do niekorzystnego rozporządzenia mieniem. Dla stwierdzenia takiej okoliczność niezbędne jest bowiem wzięcie pod uwagę wszystkich okoliczności na podstawie których można by było wyprowadzić wnioski dotyczące realności wypełnienia obietnic złożonych przez sprawcę osobom rozporządzającym mieniem, a w szczególności jego możliwości finansowe, skalę przyjętych zobowiązań oraz zaistniałych po ich podjęciu okoliczności. Tylko bowiem w oparciu o kompleksową ocenę okoliczność uzyskania pożyczki i wagi przyczyn jej niespłacenia można wyprowadzić właściwe wniosku, czy mamy doczynienia z oszustwem, czy też niekaralnym niedotrzymaniem warunków umów zwrotu pożyczki. Zdaniem Sądu Apelacyjnego ustalenia poczynione w powyższym zakresie przez Sąd I instancji są powierzchowne zaś wyprowadzone z nich wnioski nie zostały w sposób należyty uzasadnione w motywach pisemnych wyroku. I tak uznając za w pełni wiarygodne zeznanie świadkówZ. W. (1)orazP.iA. W. (1)– Sąd orzekający nie odnosi się do takich wynikających z nich okoliczności, jak to iż część udzielanych przez nich pożyczek oskarżonemu została przez niego zwrócona. ŚwiadekZ. W. (1)stwierdził, iż pożyczał pieniądze oskarżonemu od jesieni 2002 r. i dopiero w listopadzie 2004 r. zorientował się, iż oskarżony go oszukał. Do końca 2003 r. oskarżony wywiązywał się ze swoich zobowiązań zwracając mu pieniądze z wcześniej udzielonych pożyczek. Za pieniądze zwrócone przez oskarżonego – kupił działkę. Po podpisaniu umowy z października 2003 r. w dalszym ciągu miała miejsce wymiana pieniędzy pomiędzy nim a oskarżonym. Gdy dzwonił do oskarżonego i mówił, że potrzebuje określonej kwoty pieniędzy oskarżony zwracał mu ją, by po pewnym czasie zaciągnąć u niego kolejną pożyczkę. Podobnej treści zeznania złożyłi świadkowieA.iP. W. (2). Wprawdzie Sąd I instancji dostrzega powyższe okoliczności, co wynika z treści uzasadnienia zaskarżonego wyroku, jednakże uchyla się od ich oceny mimo, iż mogły mieć one znaczenie dla prawidłowego rozstrzygnięcia, w zakresie świadomości tych pokrzywdzonych angażujących swe zasoby finansowe bądź w wyniku wprowadzenia ich w błąd przez oskarżonego, bądź też w wyniku podjęcia przez nich poważnego ryzyka za cenę perspektywy wyjątkowo wysokich zysków osiąganych z wypłacanych im prowizji (wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 31 sierpnia 2000 r. w sprawie II AKa 191/00 – Prok. I Pr 2001/3/19). Kolejną kwestią niedostatecznie wyjaśnioną przez Sąd Okręgowy jest wysokości faktycznie zaciągniętych przez oskarżonego pożyczek tj. wysokość szkód jakie w rzeczywistości ponieśli pokrzywdzeni niekorzystnie rozporządzając swoim mieniem. Dokonując ustaleń w tym zakresie Sąd I instancji oparł się na przedstawionych przez osoby pokrzywdzone umowach zawartych z oskarżonym. Sąd ten pominął jednakże tego rodzaju okoliczność, iż umowy te były zmieniane i dochodziło do zsumowania należności z wcześniej udzielonych pożyczek (zeznania świadkówZ. W.,P.iA. W. (2),K. M.). Nie ustalono zatem, czy suma zobowiązań oskarżonego wynikających z treści tych umów dotyczyła wyłącznie kwot faktycznie udzielonych mu pożyczek przez pokrzywdzonych czy też wynikała z wysokości tych pożyczek powiększonych o wysokość należnych im prowizji. Powyższa okoliczność ma istotne znaczenie dla prawidłowości rozstrzygnięcia albowiem momentem decydującym o rozmiarach szkody jest zestawienie ze sobą stanu majątkowego istniejącego bezpośrednio przed dokonaniem niekorzystnego rozporządzenia mieniem przez osobę oszukaną oraz stanu majątku po dokonaniu tj. czynności przez oszukanego. Brak wnikliwych rozważań Sądu I instancji we wskazanym wyżej zakresie nie pozwala na merytoryczną kontrolę zaskarżonego wyroku przez Sąd Apelacyjny i musi skutkować jego uchyleniem i przekazaniem sprawy do ponownego rozpoznania temu Sądowi. Rozpoznając ponownie sprawę Sąd Okręgowy winien na nowo przeprowadzić postępowanie dowodowe i dokonać szczegółowej i kompleksowej oceny wszystkich przeprowadzonych dowodów w kierunku wskazanym w niniejszym uzasadnieniu i sporządzić motywy swojego rozstrzygnięcia w sposób pozwalający na skontrolowanie powodów zajętego stanowiska, a nie tylko ograniczyć się do obszernego przytoczenia poszczególnych dowodów jak to ma miejsce w niniejszej sprawie. Odnośnie apelacji prokuratora stwierdzić należy, iż zasadnie podnosi ten skarżący, iż sentencja wyroku skazującego winna być zredagowana w taki sposób, żeby wszystkie istotne okoliczności działania oskarżonego zostały wymienione i żeby nie było wątpliwości, za jaki czyn oskarżony został skazany. Mając jednak na uwadze wskazane powyżej uchybienia – uwzględnienie wniosku zawartego w tej apelacji nie było możliwe. Z omówionych wyżej względów Sąd Apelacyjny orzekł jak w części dyspozytywnej wyroku.
```yaml court_name: Sąd Apelacyjnyw Warszawie date: '2012-11-21' department_name: II Wydział Karny judges: - Mirosława Strzelecka - Dorota Tyrała - Grzegorz Salamon legal_bases: - art. 286 § 1 k.k. - art. 7 art. 167 k.p.k. recorder: Kazimiera Zbysińska signature: II AKa 333/12 ```
154510000003521_VII_U_001358_2015_Uz_2016-04-01_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VII U 1358/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 1 kwietnia 2016 r. Sąd Okręgowy Warszawa - Praga w Warszawie VII Wydział Pracyi Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący: SSO Lucyna Łaciak Protokolant: st. sekr. sąd. Maria Nalewczyńska po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 22 marca 2016 r. wW. sprawyJ. N. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW. o wysokość podstawy wymiaru składek z udziałem zainteresowanego(...) Sp. z o.o.z siedzibąwW. na skutek odwołaniaJ. N. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW. z dnia 14 lipca 2015 r., znak:(...) 1 zmienia zaskarżoną decyzję w ten sposób, że stwierdza, iż od dnia 1 kwietnia 2015 r. podstawa wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne odwołującejJ. N.z tytułu zatrudnienia na podstawie umowy o pracę w wymiarze pełnego etatu u płatnika(...) Sp. z o.o.z siedzibąwW.wynosi 17000,00 zł (siedemnaście tysięcy złotych) brutto; 2 zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW.na rzecz odwołującejJ. N.kwotę 2400,00 zł (dwa tysiące czterysta złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. UZASADNIENIE W dniu 7 sierpnia 2015 r. ubezpieczonaJ. N.złożyła odwołanie od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...)Odział wW.wydanej w dniu14 lipca 2015 r., nr: 886/(...)/15/(...)1 ustalającej podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne dla odwołującej podlegającej ubezpieczeniom jako pracownik u pracodawcy płatnika składek(...) Sp. z o.o.Zaskarżonej decyzji odwołująca zarzuciła: ⚫ naruszenie prawa materialnego tj.art. 18 § 1 i art. 20 ust. 1 ustawyo ubezpieczeniach społecznychpoprzez ich niewłaściwe zastosowanie polegające na ustaleniu podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne ubezpieczonej w wysokości niższej od faktycznie osiąganych przez nią przychodów; naruszenie przepisów postępowania tj.art. 7, 77 § 1 i 107 § 1 kodeksu postępowania administracyjnegopoprzez niepodjęcie czynności niezbędnych do dokładnego wyjaśnienia stanu faktycznego oraz niewyczerpujące zebranie i rozpatrzenia materiału dowodowego na okoliczność faktycznego charakteru zmiany stanowiska oraz wynagrodzenia ubezpieczonej takich jak np. zeznania pracownik i kontrahentów(...) Sp. z o.o., pominięcie w decyzji wyjaśnień złożonych przez(...) Sp. z o.o.w piśmie z dnia 3 lipca 2015 r. i niezajęcia wobec nich stanowiskaw uzasadnieniu decyzji, w szczególności niewskazanie czy, a jak tak to z jakich przyczyn organ administracyjny odmówił im wiarygodności; naruszenie przepisów postępowania tj.art. 7, 77 § 1 oraz 80 Kodeksu postępowania administracyjnegopoprzez prowadzenie postępowania w sposób rażąco nieobiektywny i podkopujący zaufanie do organu administracji, co przejawia się licznymi niestosownymi i niepopartymi zebranym materiałem dowodami argumentamiad personemadresowanymi w treści uzasadnienia decyzji do ubezpieczoneji (...) Sp. z o.o. naruszenie przepisów postępowania tj.art. 107 § 1 kodeksu postępowania administracyjnegopoprzez niezamieszczenie w decyzji rozstrzygnięcia. W związku z powyższym ubezpieczona wniosła o zmianę zaskarżonej decyzji poprzez uznanie, że podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie społeczneJ. N.stanowi kwota 17000,00 złotych oraz o zasądzenie na jej rzecz zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przypisanych (k. 2-7 a. s.). W odpowiedzi na odwołanie z dnia 10 września 2015 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych(...)Odział wW.wniósł o oddalenie odwołanie, zobowiązanie ubezpieczonej do przedłożenia wyciągu z rachunku bankowego za okres od kwietnia do maja 2015 r. na okoliczność uzyskania wynagrodzenia za pracę za sporny okres, zobowiązanie ubezpieczonej do przedłożenia historii choroby oraz powołania biegłego lekarza ginekologa na okoliczność, czy ubezpieczona od dnia 1 kwietnia 2015 r. była zdolna do podjęcia kolejnej pracy na podstawie umowy o pracę w pełnym wymiarze czasu pracy,a także o zasądzenie od odwołującej na rzecz organu rentowego kosztów procesu według norm przypisanych. W uzasadnieniu organ rentowy podniósł, że stanowisko pracy zostało stworzone specjalnie dla ubezpieczonej, gdyż nie istniało przed jej zatrudnieniem,a w trakcie absencji ubezpieczonej pracodawca nie zgłosił do ubezpieczenia nikogow zastępstwie. Organ rentowy stwierdził nieważność postanowień umowy o pracęw zakresie wynagrodzenia ustalonego z dnia 1 kwietnia 2015 r. wobec czego ubezpieczona podlegała ubezpieczeniu społecznemu z tytułu zatrudnienia z podstawą wymiaru składekw wysokości 9700,00 złotych, a nie 17000,00 złotych. W ocenie organu rentowego ustalone wynagrodzenia dla ubezpieczonej nie miało na celu odpłaty za pracę przez nią wykonywanej, lecz uzyskanie wysokich świadczeń z ubezpieczenia społecznego (k. 64-65 a. s.). Pismem z dnia 17 listopada 2015 r.(...) Sp. z o.o.przyłączyła się w pełni do stanowiska i wniosków zawartych w odwołaniu od ww. decyzji Ubezpieczonej (k. 83-84 a. s.). Ubezpieczona w piśmie procesowym z dnia 17 listopada 2015 r. przedstawiła potwierdzenie przelewu tytułem wynagrodzenia za kwiecień i maj 2015 roku oraz zaświadczenie lekarskie z dnia 10 maja 2015 r. jednocześnie wnosząc o oddalenie wniosków dowodowych zawartych w odpowiedzi na odwołanie (k. 93 - 97 a. s.). Sąd ustalił następujący stan faktyczny: J. N.w dniu 4 lipca 2003 r. uzyskała tytuł inżyniera na kierunku zarządzanie i marketing w zakresie gospodarki i zarządzania nieruchomościami wWyższej Szkole Finansów i (...)wR.,(...), natomiast w dniu 19 grudnia 2005 r. uzyskała tytuł magistra na kierunku zarządzanie i marketing w zakresie zarządzania przedsiębiorstwem naWyższej Szkole Finansów i (...)wR., Wydział Ekonomiczny. Następnie w dniu 19 listopada 2011 r. ukończyła studia podyplomowe w zakresie zarządzania nieruchomościami w Szkole GłównejGospodarstwa (...)wW., a w dniu 2 kwietnia 2013 r. uzyskała licencję zawodową w zakresie zarządzania nieruchomościami oraz w dniu 4 czerwca 2013 r. uzyskała licencję zawodową w zakresie pośredniczenia w obrocie nieruchomościami (k. 125-131 akt ZUS). J. N.od dnia 1 kwietnia 2014 r. zatrudniona była na umowęo pracę wM.W.(...) S.A.na stanowisku Dyrektora Generalnego w pełnym wymiarze czasu pracy z wynagrodzeniem miesięcznym w wysokości 7 100,00 zł brutto,a następnie od daty aneksowania ww. umowy, tj. od dnia 29 grudnia 2014 r., otrzymywała wynagrodzenie w wysokości 9 700,00 zł brutto (k. 29 akt ZUS). W dniu 1 kwietnia 2015 r. płatnik składek(...) Sp. z o.o.z siedzibą wW.,(...)ul. (...)reprezentowana przez prezesa zarząduW. C. (1)zawarła zJ. N., umowę o pracę na czas nieokreślony. Zgodnie z postanowieniami umowy, pracownica została zatrudniona na stanowisku Dyrektora Zarządzającego na okres od dnia 1 kwietnia 2015 r. w pełnym wymiarze czasu pracy za wynagrodzeniem miesięcznym w wysokości 17.000,00 złotych brutto miesięcznie. W ramach zatrudnienia u płatnika składek do obowiązków ubezpieczonej należało sprawowanie ogólnego kierownictwa w zakresie realizacji zadań spółki w dziedzinie zagadnień organizacyjnych i kadrowych, majątkowych, technicznych oraz inwestycyjnych spółki (k. 31 i k. 35-37 akt ZUS oraz zeznania świadków i przesłuchanie stron). Zarówno poprzedni pracodawca ubezpieczonej -M.W.(...) S.A., jak również obecny pracodawca ubezpieczonej- (...) Sp. z o.o.są podmiotami związanym zW. C. (1). W różnych podmiotach należących doW. C. (1)ubezpieczona świadczyła pracę nieprzerwanie od dnia 1 września 2011 r. (k. 59-77 a. s.). W marcu 2015 r.konsorcjum (...).(...) S.A.i(...) Sp. z o.o.podpisało z miastemG.kontrakt na zagospodarowanie działkiw centrum miasta, w związku z tą inwestycją powstałaspółka (...).z o.o. w której kierownictwo nad ww. inwestycją powierzono ubezpieczonej. Prognozowany przychód w związku z ww. projektem był zaplanowany na kwotę 17000000 złotych. Ubezpieczona nie była jedynym pracownikiem współpracującym zW. C. (1), który uzyskał wynagrodzenie w wyższym wymiarze od dnia 1 kwietnia2015 r. PrzykładowoM. R.otrzymała wynagrodzenie w wysokości 6300,00 złotych brutto (wcześniej zarabiała 2700,00 złotych brutto),J. S.otrzymał wynagrodzenie w wysokości 12000,00 złotych brutto (wcześniej zarabiał 4000,00 złotych brutto),J. K.otrzymał wynagrodzenie w wysokości 20000,00 złotych netto (wcześniej zarabiał 7000,00 złotych netto) (k. 18, 20, 50, 56, 58 i 61 a. s.). UbezpieczonaJ. N.od dnia 6 maja 2015 r. przebywała na zwolnieniu lekarskim w związku z ciążą, a więc około miesiąca od zawarcia nowej umowy o pracę. Na potwierdzenie zdolności do podjęcia i wykonywania pracy w okresie od dnia 1 kwietnia 2015 r. do dnia 6 maja 2015 r. ubezpieczona złożyła zaświadczenie lekarskie o jej zdolności do wykonywania pracy z dnia 10 marca 2015 r. oraz dowody wypłaty wynagrodzenia za miesiąc kwiecień i maj 2015 r. (k. 95-97 a. s.). Zakład Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW.decyzją z dnia14 lipca 2015 r., nr: 886/(...)/15/(...)1 na podstawieart. 83 ust. 1 pkt 3, art. 18 ust. 1, art. 20 ust. 1 oraz art. 41 ust. 12 i 13 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych(Dz. U. z 2015 r., poz. 121 j.t.) stwierdził, że podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne dlaJ. N.z tytułu zatrudnienia u płatnika(...) Sp. z o.o.od dnia 1 kwietnia 2015 r. stanowi kwota 9.700,00 złotych. W uzasadnieniu decyzji organ rentowy podniósł, że stanowisko oraz wysokość wynagrodzenia na rzecz ubezpieczonej została ustalona wyłącznie w celu uzyskania tytułu do ubezpieczeń społecznych oraz umożliwienie uzyskania prawa do wysokich świadczeń z tytułu choroby u macierzyństwa, co stanowi naruszenie zasad współżycia społecznego (k. 1-6 a. s.). Powyższy stan faktyczny Sąd Okręgowy ustalił na podstawie dowodu z zeznań odwołującej się i Prezesa Zarządu Spółki, jak również dwóch świadków -K. M.iJ. K., a także dokumentacji z akt rentowych i dokumentacji złożonej do akt sądowych sprawy. Zdaniem Sądu dokumenty, w zakresie w jakim Sąd oparł na nich swoje ustalenia, są wiarygodne, wzajemnie się uzupełniają i tworzą spójny stan faktyczny. Dokumenty te nie były przez strony sporu kwestionowane w zakresie ich autentycznościi zgodności z rzeczywistym stanem rzeczy, a zatem wynikające z nich okoliczności należało uznać za bezsporne i mające wysoki walor dowodowy. Z kolei zeznania świadków, odwołującej się i zainteresowanego są wiarygodne, gdyż korespondują z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym. Sąd zważył, co następuje: OdwołanieJ. N.od decyzji organu rentowego z dnia 14 lipca 2015 r., nr: 886/(...)/15/(...)1 jest uzasadnione i podlega uwzględnieniu. Przedmiotem niniejszego postępowania było ustalenie wysokości podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne dla odwołującej, co przesądziło o kierunku kontroli sądu ograniczonej jedynie do tej spornej kwestii. W zaskarżonej decyzji organ rentowy nie kwestionował faktu wykonywania przez odwołującą pracy na podstawie umowy o pracę na rzecz płatnika składek(...) Sp. z o.o., a jedynie wysokość wynagrodzenia umówionego przez strony na kwotę 17.000,00 złotych brutto miesięcznie w okresie od dnia 1 kwietnia 2015 r. Zgodnie zart. 6 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych(Dz. U. z 2013 r., poz. 1442 ze zm.) obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym podlegają osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej są: pracownikami. W myśl art. 8 ust. 1 powołanej ustawy za pracownika uważa się osobę pozostającą w stosunku pracy, a zgodnie z art. 13 pkt. 1 obowiązek podlegania takiej osoby ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu trwa od dnia nawiązania stosunku pracy do dnia ustania tego stosunku. Podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie emerytalne i rentowe stanowi przychód w rozumieniu przepisów o podatku dochodowym od osób fizycznych z tytułu zatrudnienia w ramach stosunku pracy, o czym stanowią art. 18 ust. 1 i art. 20 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r.Z kolei podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe oraz wypadkowe stanowi podstawa wymiaru składek na ubezpieczenie emerytalno–rentowe. W ramachart. 41 ust. 12 i 13 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych( Dz. U. z 2015 r., poz. 121 j. t.) Zakład Ubezpieczeń Społecznych może zakwestionować wysokość wynagrodzenia stanowiącego podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe, jeżeli okoliczności sprawy wskazują, że zostało wypłacone na podstawie umowy sprzecznej z prawem, zasadami współżycia społecznego lub zmierzającej do obejścia prawa zgodnie z dyspozycjąart. 58 Kodeksu cywilnego .Nadmierne podwyższenie wynagrodzenia pracownika w zakresie prawa ubezpieczeń społecznych może być bowiem ocenione jako dokonane z zamiarem nadużycia prawa do świadczeń. Zgodnie bowiem z linią orzeczniczą Sądu Apelacyjnego, ,,nadmiernemu uprzywilejowaniu płacowemu pracownika, które w prawie pracy mieściłoby się w ramachart. 353( 1)k.c., w prawie ubezpieczeń społecznych, w którym pierwiastek publiczny zaznacza się bardzo wyraźnie, można przypisać - w okolicznościach każdego konkretnego wypadku - zamiar nadużycia świadczeń przysługujących z tego ubezpieczenia albowiem alimentacyjny charakter tych świadczeń oraz zasada solidaryzmu wymagają, żeby płaca - stanowiąca jednocześnie podstawę wymiaru składki - nie była ustalana ponad granicę płacy słusznej, sprawiedliwej i zapewniającej godziwe utrzymanie oraz żeby rażąco nie przewyższała wkładu pracy, a w konsekwencji, żeby składka nie przekładała się na świadczenie w kwocie nienależnej.’’ ( wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 20 września 2012 r., sygn. akt III AUa 420/12) .Ustalenie w umowie o pracę rażąco wysokiego wynagrodzenia za pracę stanowiącego podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne może być w konkretnych okolicznościach uznane za nieważne z mocyart. 58 § 3 k.c.w związku zart. 300 k. p.jako dokonane z naruszeniem zasad współżycia społecznego. W konsekwencji nieważnością mogą być dotknięte jedynie uzgodnienia stron umowy dotyczące wynagrodzenia za pracę, przy zachowaniu ważności pozostałych postanowień umownych, ponieważ zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Sądu Najwyższego, ,,jeżeli nieważnością jest dotknięta tylko część czynności prawnej, czynność pozostaje w mocy co do pozostałych części, chyba że z okoliczności wynika, iż bez postanowień dotkniętych nieważnością czynność nie zostałaby dokonana.’’ ( wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 czerwca 2009 r., sygn. akt I UK 19/09) . W przedmiotowej sprawie, gdzie tylko wynagrodzenie ustalone w umowieo pracę zostało zakwestionowane przez organ rentowy, rolą Sądu była ocena postanowień umownych dokonywana z punktu widzenia prawa ubezpieczeń społecznych, a więc nie tylko z punktu widzenia interesu pracownika, ale także interesu publicznego. Godziwość wynagrodzenia za pracę w prawie ubezpieczeń społecznych musi być bowiem interpretowana przy uwzględnieniu wymogu ochrony interesu publicznego oraz zasady solidarności ubezpieczonych. Na gruncie okoliczności rozpoznawanej sprawy Sąd Okręgowy przyjął, iż wynagrodzenie za pracę odwołującej ustalone w zawartych przez strony umowie o pracę było usprawiedliwione i godziwe do rodzaju, ilości i jakości pracy oraz wymaganych kwalifikacji. Jego wysokość była usprawiedliwiona aktualnymi potrzebami firmy. Podkreślenia wymaga, iż w związku z podpisanym w marcu 2015 r. kontraktem na zagospodarowanie działki w centrumG.została założona przezW. C.spółka (...) Sp. z o.o., w której kierownictwo nad ww. projektem zostało powierzone ubezpieczonej. Sąd zważył, że odwołująca posiada kierunkowe wykształcenie, a także doświadczenie zawodowe zdobyte na poprzednich stanowiskach. Zajmowała się sprawami inwestycyjnymi i deweloperskimi, negocjowała i przygotowywała się do uczestnictwa w projekcie związanym z zagospodarowaniem działki w centrumG.. Istotnym jest, że nie tylko ubezpieczona dostała wyższe wynagrodzenie w związku z realizacją projektu, którego prognozowany przychód wynosi 17000000,00 złotych, również inni współpracownicyW. C.otrzymali znaczące podwyżki począwszy od dnia 1 kwietnia 2015 r. Wobec powyższego nie można przyjąć, iż pracownik odpowiedzialny za zawarcie kluczowego dla spółki kontraktu nie może uzyskać podwyżki tylko z tego względu, że jest on w ciąży, natomiast taką praktykę należałoby uznać za dyskryminującą. Tak więc zarzuty organu rentowego w kontekście zawarcia umowy o pracę na potrzeby uzyskania przez pracownicę świadczeń z ubezpieczeń społecznych są chybione. Zgodnie z przedstawionym zaświadczeniem lekarskim ubezpieczona była zdolna podjąć pracę od dnia 1 kwietnia 2015 r. pomimo ciąży. Należy zauważyć, iż linia orzecznicza sądów apelacyjnych i sądu Najwyższego bezsprzecznie dopuszcza możliwość zatrudniania przez pracodawców kobiet w ciąży i nie traktuje ich decyzji o podjęciu pracy dla celów wyłudzenia wspólnych środków z ubezpieczeń społecznych. ,,Samo zawarcie umowy o pracę w okresie ciąży, nawet gdyby głównym motywem było uzyskanie zasiłku macierzyńskiego nie jest naganne, ani tym bardziej sprzeczne z prawem.’’ ( wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 2 czerwca 2015 r., sygn. akt III AUa 1671/14) Tym samym Sąd oddalił wniosek organu rentowego o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego, gdyż stwierdził, iż przedstawione zaświadczenie lekarskie stanowiło w sprawie wysoki walor dowodowy. Nie zostało natomiast udowodnione, by wynagrodzenie odwołującej zostało ustalone na poziomie odbiegającym od stawek rynkowych w sposób powodujący jego rażące wygórowanie, nie odpowiadające świadczonej pracy. Organ rentowy nie przedstawił dowodów świadczących o tym, że zatrudnienie odwołującej byłoby dla spółki nieopłacalne, nieracjonalne i nielogiczne. Nie odnotowano też, żeby spółka miała zaległości do ZUS, US i własnych pracowników. Wynagrodzenia były płacone pracownikom na czas. Mając na uwadze powyższe, na podstawie powołanych przepisów prawa materialnego orazart. 47714§ 2 k.p.c.Sąd w punkcie 1 wyroku zmienił zaskarżoną decyzję w ten sposób, że stwierdził, iż podstawa wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne odwołującejJ. N.z tytułu zatrudnienia u(...) Sp. z o.o.z siedzibą wW.na podstawie umowy o pracę wynosi 17.000,00 złotych brutto. Ponadto w punkcie 2 wyroku Sąd zasądził od organu rentowego na rzecz odwołującej 2400,00 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. Z uwagi na fakt przegrania sprawy przez organ rentowy, Sąd zasądził powyższą kwotę zgodnie z§ 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu(Dz. U. z 2013 r., poz. 461 j. t.). Sąd zważył, że sprawy dotyczące określenia podstawy wymiaru składek należą do praw o charakterze majątkowym. Kwota zasądzona od organu rentowego wynika z ustalonego stanu faktycznego. Odwołująca została zatrudniona w dniu 1 kwietnia 2015 r. Od dnia 6 maja 2015 r. przebywała na zwolnieniu lekarskim, a pracodawca miał obowiązek wypłacania jej wynagrodzenia przez kolejne 33 dni. Sąd w niniejszym postępowaniu ustalił kwotę od której należy liczyć koszty procesu za okres wypłacania przez pracodawcę wynagrodzenia pracownikowi w związku z różnicą wynikającą pomiędzy faktycznie osiąganą podstawą wymiaru składek przez odwołującą, tj. 17000,00 złotych, a ustaleniem jej przez organ rentowy w zaskarżonej decyzji, tj. 9700,00 złotych. A zatem od postawy wymiaru składek w wysokości 17000,00 złotych należy odjąć 9700,00 złotych, co daje 9300,00 złotych. Następnie zdaniem Sądu należałoby kwotę 9300,00 złotych pomnożyć przez okres wypłacania wynagrodzenia przez pracodawcę, a więc od dnia 1 kwietnia 2015 r. do dnia 7 czerwca 2015 r. Daję do kwotę ok. 20000,00 złotych, a więc stawkę mieszczącą się w widełkach pomiędzy 10000,00 złotycha 50000,00 złotych. Zarządzenie:(...)
```yaml court_name: Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie date: '2016-04-01' department_name: VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Lucyna Łaciak legal_bases: - 'art. 18 § 1 i art. 20 ust. 1 ustawy ' - art. 7, 77 § 1 i 107 § 1 kodeksu postępowania administracyjnego - art. 83 ust. 1 pkt 3, art. 18 ust. 1, art. 20 ust. 1 oraz art. 41 ust. 12 i 13 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych - art. 58 Kodeksu cywilnego - art. 300 k. p. - 'art. 477 ' - § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu recorder: st. sekr. sąd. Maria Nalewczyńska signature: VII U 1358/15 ```
155500000001521_III_AUa_000583_2014_Uz_2015-04-01_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt III AUa 583/14 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 1 kwietnia 2015 r. Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący: SSA Anna Polak (spr.) Sędziowie: SSA Romana Mrotek SSA Barbara Białecka Protokolant: St. sekr. sąd. Katarzyna Kaźmierczak po rozpoznaniu w dniu 1 kwietnia 2015 r. w Szczecinie sprawyK. S. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział wG. o przywrócenie renty na skutek apelacji ubezpieczonego od wyroku Sądu Okręgowego w Gorzowie Wlkp. VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 28 maja 2014 r. sygn. akt VI U 180/12 oddala apelację. Sygn. akt III AUa 583/14 UZASADNIENIE Decyzją z dnia 18.01.2012 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych OddziałwG.odmówiłK. S.prawa do rentyz tytułu niezdolności do pracy (na dalszy okres, z ogólnego stanu zdrowia), ponieważ Komisja Lekarska ZUS orzeczeniem z dnia 04.01.2012r. stwierdziła, że ubezpieczony nie jest niezdolny do pracy. W odwołaniu od decyzji organu rentowego ubezpieczony podniósł, że dziewiętnaście lat temu zachorował na cukrzycę typu I, a następnie na nadczynność tarczycy i obie współistniejące choroby są nadal niestabilne i spowodowały ciężkie powikłania. Ubezpieczony mając na uwadze, że nie doszło do poprawy jego stanu zdrowia, wniósł o przyznanie prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy na dalszy okres. W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie i podtrzymał argumentację zawartą w zaskarżonej decyzji. Jednocześnie wskazał, że ubezpieczony w okresie do 30.09.2011r. pobierał rentę z tytułu częściowej niezdolności do pracy. Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z dnia 28.05.2014 roku oddalił odwołanie. Sąd I Instancji oparł swoje rozstrzygnięcie na następujących ustaleniach faktycznych. K. S.,urodzony (...), posiada wykształcenie zawodowe, w zawodzie elektromechanik. Pracował w wyuczonym zawodzie, jak również jako aparatowy, malarz i konserwator. Do dnia 30.09.2011 r. pozostawał na rencie z tytułu częściowej niezdolności do pracy. Lekarz Orzecznik ZUS, a następnie Komisja Lekarska ZUS, uznali, że ubezpieczony nie jest osobą niezdolną do pracy. Sąd Okręgowy ustalił w oparciu o przeprowadzone w toku procesu dowody z opinii biegłych sądowych (k. 23-25v., 83-84., 196-196v., 203-204. 237), że na dzień wydania decyzji organu rentowego z dnia 18.01.2012r. u ubezpieczonego rozpoznano następujące schorzenia: 1 początkowe zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa szyjnego i lędźwiowego, zaznaczone objawy dyskopatii szyjnej, 2 bóle kręgosłupa bez dysfunkcji ruchowej, bez objawów korzeniowych, 3 objawy ubytkowe jako cechy początkowej neuropatii cukrzycowej, 4 cukrzycę typu I - leczoną insuliną, 5 retinopatię cukrzycową nieproliferacyjną obu oczu, 6 chorobę Graves-Basedowa w okresie prawidłowej funkcji tarczycy 7 zaburzenia nerwicowe nieznacznie upośledzające sprawność, 8 początkowe zmiany tętnic podudzi bez objawów niedokrwienia kończyn dolnych, 9 a nadto wskazano na duże prawdopodobieństwo jaskry prostej,z prawidłowym czynnościowo układem wzrokowym. Stan zaawansowania wymienionych schorzeń nie daje podstaw do uznania,że ubezpieczony jest po 30.09.2011r. niezdolny do pracy, zgodnie z posiadanymi kwalifikacjami. W oparciu o powyższe ustalenia faktyczne Sąd Okręgowy uznał, że odwołanie nie zasługiwało na uwzględnienie i wskazał na przepisyart. 107, art. 12 ust. 1–ust. 3 i art. 13 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(tekst jednolity opubl. w Dz. U. z 2013 roku, poz. 1140, ze zm.) - zwaną dalej ustawą emerytalną - jednocześnie przytaczając ich treść. Sąd pierwszej instancji podniósł, że w sprawie istotne było przesądzenie, czy ubezpieczony spełnia warunki niezbędne do uznania, że po dniu 30.09.2011 r. jest nadal osobą co najmniej częściowo niezdolną do pracy, czy odzyskał zdolnośćdo pracy, jak to wynikało z orzeczeń lekarzy ZUS, które stanowiły podstawę do wydania kwestionowanej decyzji i w celu wyjaśnienia tych okoliczności przeprowadził dowód z opinii biegłych sądowych specjalistów z zakresu dziedzin odpowiadających schorzeniom ubezpieczonego - psychiatry, diabetologa, okulisty, endokrynologa, ortopedy, neurologa, chirurga, a nadto specjalisty z zakresu medycyny pracy. Sąd Okręgowy mając na uwadze pierwszą z przeprowadzonych w sprawie opinii, zespołu biegłych sądowych lekarzy o specjalnościach z zakresu okulistyki, endokrynologii, neurologii, ortopedii, diabetologii i psychiatrii, wskazał, że biegli zgodnie rozpoznali u ubezpieczonego początkowe zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa szyjnego i lędźwiowego, zaznaczone objawy dyskopatii szyjnej. Biegli podali, że bóle kręgosłupa pozostają bez dysfunkcji ruchowej oraz bez objawów korzeniowych. Istnieją u ubezpieczonego objawy ubytkowe jako cechy początkowej neuropatii cukrzycowej, gdyż ubezpieczony cierpi na cukrzycę typu I - leczoną insuliną. Ma również rozpoznaną retinopatię cukrzycową nieproliferacyjną obu oczu, chorobę Graves-Basedowa w okresie prawidłowej funkcji tarczycy oraz zaburzenia nerwicowe nieznacznie upośledzające sprawność. Następnie, biegli sądowi z zakresu neurologii i ortopedii zgodnie podali, że z punktu widzenia ich specjalizacji nie występują takie zmiany, które powodowałby istotne naruszenia sprawności organizmu, wobec czego nie ma podstaw do orzekania długotrwałej niezdolności do pracy z przyczyn neurologiczno - ortopedycznych. Biegli podzielili orzeczenie Komisji Lekarskiej ZUS z 04.01.2012r., że badany jest zdolny do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji. Dodali również,że z uwagi na to, iż z orzeczenia lekarza orzecznika z 2010r. nie wynika istotna dysfunkcja narządu ruchu i nie odnotowano istotnych objawów neurologicznych, brak jest również możliwości wykazania poprawy stanu zdrowia w stanie neurologiczno - ortopedycznym. W ocenie biegłego z zakresu okulistyki powikłania cukrzycowe siatkówki w postaci retinopatii nieproliferacyjnej obecnie nie upośledzają w istotny sposób funkcji wzrokowej ubezpieczonego i nie są przyczyną niezdolności do pracy. Również z treści opinii biegłego endokrynologa wynika, że badany jest zdolny do pracy. Biegły ten wskazał, że ubezpieczony ma prawidłowy stan endokrynologiczny, a badaniem klinicznym i laboratoryjnym nie stwierdzono istotnych odchyleń od normy. Wyniki badań scTSH od 3 lat są w normie, co świadczy o wyrównaniu funkcji tarczycy, w związku z tym biegły endokrynolog uznał badanego za osobę całkowicie zdolną do pracy. Biegli wskazali, że w sferze psychicznej dolegliwości nerwicowe ubezpieczonego mają niewielki wpływ na jego wydolność i nie powodują niezdolności do pracy w żadnym istotnym orzeczniczo stopniu. Sąd orzekający uwzględnił również opinię biegłego sądowego z zakresu diabetologii i ustalił, że w zakresie samej tylko cukrzycy, badany nie jest niezdolny do pracy. Cukrzyca jest leczona nowoczesną metodą wielokrotnych wstrzyknięć insulin. Nie stwierdzono cech zaawansowanych przewlekłych powikłań cukrzycy, a to decyduje o orzekaniu długotrwałej niezdolności do pracy. Fakt leczenia cukrzycy przy użyciu insuliny (kilka iniekcji dziennie) może skutkować częściową niezdolnością do pracyz pewnych zawodach (elektromechanik, malarz z nieregularnym wysiłkiem fizycznym) i dlatego też biegły diabetolog wniósł o dopuszczenie opinii jeszcze jednego specjalisty, tj. biegłego z zakresu medycyny pracy. Biegła z zakresu medycyny pracy lek. med.R. G.w wyniku przeprowadzonego wywiadu, badania przedmiotowego, po zapoznaniu się z opiniami biegłych oraz dokumentacją zawartą w aktach sądowych, dokonała u ubezpieczonego rozpoznania tożsamego, co poprzednio wypowiadający się w sprawie biegli sądowi, i podała, że w jej ocenie ubezpieczony jest zdolny do pracy fizycznej lekkiej z przeciwwskazaniem pracy na wysokości, przy maszynie w ruchu ciągłym oraz jako kierowca zawodowy, choć zarazem może być również zatrudniony przy tych ostatnich pracach, jeżeli będzie świadomy hipoglikemii i będzie poddawał się systematycznej kontroli u specjalisty diabetologa z systematyczną kontrolą poziomu cukru we krwi, a nie będą występować poważne hipoglikemie. Biegła podała, że ubezpieczony pracował bardzo krótko i następnie przez okres 20 lat nie podjął pracy, jak również nie wyrażał chęci przekwalifikowania. Biegła podkreśliła, że także biegła diabetolog nie stwierdziła cech zaawansowanych przewlekłych powikłań cukrzycy. Retinopatia niepoliferancyjna nie upośledza funkcji wzrokowej i nie stanowi podstawy do uznania długotrwałej niezdolności do pracy. Ubezpieczony ostatni raz był hospitalizowany w szpitalu kilka lat temu z powodu cukrzycy. Leczony jest przez lekarza rodzinnego, raz w roku korzysta z kontroli w Poradni Diabetologicznej. Z dokumentacji wynika, że pracował bardzo krótko w różnych zakładach i na różnych stanowiskach, stąd stwierdzenie biegłej, że jest zdolny do pracy fizycznej. W ocenie biegłej, ubezpieczony jest zdolny do pracy także jako pracownik ochrony bez pracy nocnej, sprzątania biur, parkingowego bez pracy nocnej. Stan narządu ruchu badanego bez istotnej dysfunkcji ruchowej, bez objawów korzeniowych, a zatem nie powoduje długotrwałej niezdolności do pracy. Biegła sądowaR. G.odniosła się również do poprzedniego stanu zdrowia, będącego przedmiotem lekarza orzecznika ZUS w 2008r. kiedy orzeczono częściową niezdolność do pracy z powodu cukrzycy typu 1 z wysokimi poziomami glukozy oraz spadkami cukru głównie w godzinach porannych oraz dolegliwości bólowych kręgosłupa L-S z cechami rwy kulszowej prawostronnej. BiegłaR. G.zwróciła też uwagę, że w 2011r. lekarz orzecznik ZUS uznał częściową niezdolność ubezpieczonego do pracy z rozpoznaniem cukrzycy typu 2, nadczynności tarczycy, bólów kręgosłupa, osłabienia pamięci, HbAlC 8,3. W styczniu 2012r. Komisja Lekarska ZUS uznała zdolność do pracy z rozpoznaniem cukrzycy typu 1 leczoną insuliną, nadczynność tarczycy w wywiadzie, zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa bez ograniczenia funkcji narządu ruchu, zaburzenia nerwicowe. Biegła podkreśliła, że zgłaszane bóle kręgosłupa nie znajdują potwierdzenia w badaniu przedmiotowym, a choroba tarczycy w stanie wyrównania nie daje podstaw do uznania długotrwałej niezdolności do pracy. Również kolejni biegli opiniujący w sprawie nie znaleźli podstaw do uznania ubezpieczonego za niezdolnego do pracy. Biegły sądowy w zakresie chorób wewnętrznych, diabetologii i endokrynologii dokonał takiego samego rozpoznania jak pierwszy zespół biegłych i stwierdził, że w jego opinii badany jest zdolny do lekkiej pracy fizycznej - z pewnymi ograniczeniami, jak praca na wysokości czy w porze nocnej. Powikłania cukrzycy występujące u ubezpieczonego w swoim obecnym stadium nie doprowadziły jeszcze do istotnego upośledzenia funkcji narządów układów, a czynność tarczycy jest obecnie w zakresie normy w trakcie przyjmowania małej dawki leku tyreostatycznego (T.). Biegły specjalista z zakresu chirurgii rozpoznał u ubezpieczonego początkowe zmiany tętnic podudzi bez objawów niedokrwienia kończyn dolnych. I stwierdził,że aktualny stan zdrowia ubezpieczonego z przyczyn chirurgicznych nie powoduje niezdolności do pracy. Stwierdzone początkowe zmiany w tętnicach podudzi w badaniu USG Dopplera bez zmian w badaniu fizykalnym nie dają podstaw do uznania ubezpieczonego za niezdolnego do pracy. Wskutek zgłaszanych zastrzeżeń, Sąd Okręgowy dopuścił jeszcze dowódz opinii biegłego z zakresu okulistyki, który podał, że o zdolności do pracy decyduje funkcja układu wzrokowego, a ta w przypadku ubezpieczonego jest prawidłowa. Sam fakt, że pacjent jest chory nie wystarcza do stwierdzenia długotrwałej niezdolności do pracy. Ze względu na stan wzroku badany jest zdolny do pracy. Biegła zgodziła się z opinią dotychczasowych biegłych oraz Komisji Lekarskiej ZUS. Sąd Okręgowy miał na uwadze, że ubezpieczony w pismach procesowych składał liczne zastrzeżenia do opinii biegłych wydanych w sprawie, zarzucającim nierzetelność w ocenie stanu jego zdrowia, lecz w ocenie Sądu były to zastrzeżenia nie mające charakteru merytorycznego, ani też nie ujawniające okoliczności, które podważałyby kompetencje, rzetelność lub wiarygodność biegłych. Zastrzeżenia ubezpieczonego stanowiły polemikę z wnioskami opinii i wyrażały niezadowolenie ubezpieczonego, co pozostało bez wpływu na ocenę opinii.Zdaniem Sądu orzekającego wydane w sprawie opinie zasługiwały na wiarygodność, gdyż były pełne, logiczne i wyczerpujące, zostały wydane przez specjalistów w ramach przyznanych im kompetencji, a zawarte w nich wioski są zgodnei jednoznaczne. Wszyscy biegli podzieli orzeczenie Komisji Lekarskiej ZUS, które legło u podstaw wydania zaskarżonej decyzji, że ubezpieczony nie jest osobą niezdolną do pracy. Sąd Okręgowy mając na uwadze treść powołanych opinii biegłych sądowych, wskazał, że przy bezspornym fakcie, iż ubezpieczony jest chory, przeciwwskazaniedo wykonywania pewnych prac, nie jest równoznaczne z utrzymywaniem się niezdolności do pracy, gdyż samo występowanie schorzeń i związanych z nimi dolegliwości, w tym ograniczeń związanych z możliwością wykonywania pewnych prac, nie powoduje automatycznie niezdolności do pracy w rozumieniu przepisów art. 12 ust. 1 – ust. 3 i art. 13 ust. 1 ustawy emerytalnej. W świetle wydanych opinii sporządzonych z uwzględnieniem posiadanego przez ubezpieczonego doświadczenia zawodowego i wykształcenia bezsprzeczneK. S.jest zdolny do wykonywania prac zgodnych z jego kwalifikacjami i biegła sądowa z zakresu medycyny pracy przedstawiła wyczerpującą ocenę w tym zakresie. Sąd Okręgowy tak argumentując uznał zaskarżoną decyzję organu rentowego za prawidłową i na podstawieart. 47714§ 1 k.p.c.oddalił odwołanie. Z rozstrzygnięciem Sądu Okręgowego nie zgodził się ubezpieczony. Zaskarżył wyrok w całości. W złożonej apelacji orzeczeniu zarzucił: 1 oparcie rozstrzygnięcia na niepełnym materiale dowodowym, gdyż nie zawierającym w pełni wyjaśnionych okoliczności co do stanu jego zdrowia i wpływu na zdolność do pracy, w szczególności poprzez nie ustosunkowanie się przez Sąd orzekający do wszystkich zgłoszonych przez ubezpieczonego zastrzeżeń do opinii oraz zaniechanie wskazania przez biegłych sądowych w wydanych opiniach na czym miałaby polegać poprawa stanu jego zdrowia, w porównaniu z okresem poprzednim, kiedy ubezpieczony miał przyznane prawo do renty z tytułu całkowitej, a następnie częściowej niezdolności do pracy, 2 poczynienie błędnych ustaleń faktycznych, przyjętych na podstawie nierzetelnie sporządzonych w sprawie oddzielnych, a nie łącznych, opinii biegłych sądowych, co skutkowało wadliwym ustaleniem, że ubezpieczony nie jest niezdolny do pracy, zgodnie z posiadanymi kwalifikacjami, choć w rzeczywistości zdaniem apelującego doszło do niewłaściwej oceniony przez biegłych sądowych pogorszenia stanu jego zdrowia wskutek występowania współistniejących schorzeń w postaci niewyrównanej cukrzycy insulinozależnej ze znacznymi wahaniami glikemii z występującą od szeregu lat nadczynnością tarczycy, o podobnie nie wyrównanej funkcjonalności tarczycy, prowadzących do poważnych powikłań, jak również wskutek ujawnienia się po wydaniu zaskarżonej decyzji nowych schorzeń w postaci wysokiego ciśnienia gałkowego, neuropatii i retinopatii cukrzycowej, podejrzenia jaskry, odbytych zabiegów laseroterapii, 3 pozbawienie ubezpieczonego prawa do obrony wskutek odmowy uwzględnienia wniosku o przyznanie mu pełnomocnika z urzędu. Mając na uwadze powyższe zarzuty, apelujący wniósł o zmianę wyrokui przyznanie prawa do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracyna dalszy okres. W uzupełnieniu apelacji ubezpieczony podniósł dodatkowo, że w procesie pozbawiono go prawa do obrony, wskutek odmowy przyznania pełnomocnikaz urzędu, czym więc naruszonoart. 45 ust. 2 i art. 45 Konstytucji RPoraz art. 6 Konwencji o ochronie prawa człowieka i podstawowych wolności, Apelujący wskazał również, że biegli sądowi nie uwzględnili faktu, że cierpi on na niewyrównaną cukrzycę z chwiejnym przebiegiem, pominęli okoliczność, że przez wiele lat chorobynie odczuwa hipo- i hiperglikemii oraz nie powiązali jego schorzeń z jego rzeczywistym wykształceniem, w tym z wyuczonym zawodem elektromontera, podając prace, których nigdy nie wykonywał, tj. jako pracownik ochrony, parkingowy, kierowca zawodowy. Na rozprawie apelacyjnej z dnia 01.04.2015r. ubezpieczony podtrzymał dotychczasowe stanowisko w sprawie i powtórzył zarzuty oraz argumentację zawartą w apelacji i jej uzupełnieniu. Podniósł, że nie doszło do poprawy stanu zdrowia, tylko do pogorszenia stanu jego zdrowia, ze względu na cukrzycę typu I, schorzenia narządu wzroku i nadczynność tarczycy. Organ rentowy nie ustosunkował się do treści apelacji. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: Apelacja ubezpieczonego nie zasługiwała na uwzględnienie. W pierwszej kolejności należy podnieść, że ubezpieczony nie został pozbawiony prawa do obrony swych praw, poprzez odmowę uwzględnienia jego wniosku o przyznanie pełnomocnika z urzędu, gdyż mimo takiej odmowy, nie był nieporadny, na co wskazuje jego aktywność procesowa na rozprawach, w tym rozprawie apelacyjnej, wyrażająca się również w zgłaszanych licznych zastrzeżeniach do opinii, aktywnym działaniu w procesie, sporządzeniu i wnoszeniu poprawnie sformułowanych środków odwoławczych – apelacji. Ubezpieczony był też pouczany o przysługujących mu prawach przez Sąd w niezbędnym zakresie, na co wskazują akta sprawy. Brak jest więc podstaw do stwierdzenia najdalej idącegow skutkach procesowych, zarzutu nieważności postępowania. W ocenie Sądu Apelacyjnego, Sąd Okręgowy dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych, w oparciu o całokształt zebranego w sprawie materiału dowodowego oraz w granicach swobodnej oceny dowodów, o której stanowiart. 233 § 1 k.p.c.Zebrany w sprawie materiał dowodowy został prawidłowo oceniony. Sąd Okręgowy wskazał w uzasadnieniu jakim środkom dowodowym dał wiarę, a ponadto wyprowadził z poczynionych ustaleń faktycznych należycie uzasadnione wnioski, które stały się podstawą do wydania orzeczenia przez Sąd Odwoławczy bez potrzeby uzupełnienia materiału dowodowego w sprawie. Wnioski, które wywiódł Sąd Okręgowy ze zgodnych ocen medycznych biegłych sądowych były uzasadnione treścią opinii wydanych przez biegłych oraz zgromadzoną w sprawie dokumentacją medyczną i stały się podstawą do poczynienia ustaleń faktycznych w sprawie. Wbrew zarzutowi apelacyjnemu, ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji przedstawione w pisemnym uzasadnieniu wyroku zasługują na akceptację, w tym w zakresie niespornych rozpoznań odnośnie schorzeń występujących u ubezpieczonego oraz poprawy stanu zdrowia ubezpieczonego, uwypuklonej przez biegłą sądową o specjalności z zakresu medycyny pracyR.G., w porównaniu z poprzednim okresem, tj. do 30.09.2011r., kiedy ubezpieczony miał przyznane prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy z ogólnego stanu zdrowia. W ocenie Sądu Apelacyjnego, zarzuty apelacyjne dotyczące oceny stanu zdrowia w pryzmacie zdolności do pracy okazały się niezasadne. Rozpoznający sprawę Sąd Okręgowy nie naruszył również zasad postępowania, które rzutowałyby na trafność poczynionych w sprawie niezbędnych ustaleń faktycznych i uzasadniałyby uwzględnienie wniosku apelacyjnego. Słusznie również Sąd pierwszej instancji, po zebraniu całości materiału dowodowego, w tym uzyskaniu opinii łącznej zespołu biegłych sądowych zP., dopuścił opinię biegłego sądowego z zakresu medycyny pracy (k.83-84), uwzględniając tym samym wniosek biegłego diabetologa (k.25), a nadto wskutek zastrzeżeń zgłoszonych przez ubezpieczonego, dopuścił dodatkowo i przeprowadził dowód z opinii biegłych zeS.diabetologa, endokrynologa, chirurga, a nadto okulisty (k. 124 i 177). Sąd Okręgowy posiadając przydatne i wiarygodne dowody z opinii biegłych sądowych, stanowiące podstawę do wyjaśnienia istotnych i spornych okoliczności co do stanu zdrowia ubezpieczonego w dacie wydania zaskarżonej decyzji, prawidłowo uznał, że zgłaszane przez ubezpieczonego zastrzeżenia były niezasadne merytorycznie i stanowiły polemikę z negatywnymi dla ubezpieczonego ocenami, wobec czego nie było potrzeby przeprowadzania kolejnych dowodów z opinii biegłych sądowych, bądź opinii uzupełniających zwłaszcza, że ubezpieczony swoich twierdzeń nie popierał żadnymi dowodami. W tym stanie rzeczy Sąd Apelacyjny przyjął poczynione przez Sąd Okręgowy ustalenia faktyczne za własne, nie widząc potrzeby ich szczegółowego powtarzania. Zdaniem Sądu Apelacyjnego, Sąd Okręgowy prawidłowo rozstrzygnął, że ubezpieczony nie spełnił przesłanek z art. 57 i 12 ust. 1, 2 i ust. 3 ustawy o emeryturach i rentach z FUS w postaci wykazania niezdolności do pracy zgodnie z posiadanymi kwalifikacjami. Powyższe ustalenia skutkowały właściwie zastosowanym przez Sąd orzekający przepisem art. 107 ustawy emerytalnej oraz odmową przyznania prawa do renty z tytułu niezdolnoścido pracy z ogólnego stanu zdrowia na dalszy okres. Zważywszy na granice i kierunek apelacji, odnośnie okoliczności spornych należy wskazać, że w niniejszej sprawie należało ocenić czy Sąd I instancji prawidłowo ustalił kwalifikacje ubezpieczonego, skoro w powiązaniu z nimi dokonuje się oceny stanu zdrowia ubezpieczonego w pryzmacie jego zdolności do pracy (zgodnie z posiadanymi rzeczywistymi kwalifikacjami zawodowymi). W ocenie Sądu Apelacyjnego, w kontrolowanej instancyjnie sprawie nie wystąpiły w tym zakresie jakiekolwiek uchybienia, gdyż Sąd Okręgowy prawidłowo poczynił ustalenia stanu zdrowia ubezpieczonego w pryzmacie jego zdolności do pracy zgodnie z posiadanym wykształceniem zawodowym w zawodzie elektromontera i jego rzeczywistymi kwalifikacjami zawodowymi jako pracownika fizycznego, w zawodzie wyuczonym, jako pomocnika konserwatora dźwigu (a zatem w zakresie nader zbliżonym do profesji elektromontera), jako aparatowy produkcji (wZakładach (...)), a następnie malarza (wZakładzie Budownictwa (...)wZ.), według stanu po dniu 30.09.2011 roku(jako kontynuacja przyznanego do tej daty decyzją z 08.10.2010r. świadczenia rentowego), i nie później niż na dzień wydania zaskarżonej decyzji, tj. na dzień 18.01.2012 roku. Niewątpliwie też wskazane zawody charakteryzują się przewagą pracy fizycznej, wymagają ogólnej sprawności ruchowej i wydolności fizycznej, okresowo zwiększonej, oraz jak w przypadku elektromontera i malarza budowlanego, także pracy na wysokości. Należy dodać, że analiza akt rentowych, w tym świadectwo pracy ubezpieczonego oraz wyjaśnienia ubezpieczonego, złożone podczas przesłuchania na rozprawie z dnia 5.12.2012r. (k. 124, nagranie od 13 minuty) wskazuje, że ubezpieczony podczas zatrudnienia nie podwyższał swoich kwalifikacji zawodowych, ani nie zdobywał już nowych kwalifikacji. Ustosunkowując się do zarzutu apelacyjnego, iż biegli nie wypowiedzieli się w zakresie jego kwalifikacji zawodowych, należy podkreślić, że biegli sądowi,mieli do dyspozycji całość materiału aktowego, w postaci akt rentowych, akt sprawy i wydając opinie, znali wykształcenie oraz kwalifikacje zawodowe ubezpieczonego oraz dokonywali samodzielnie ocen medycznych w pryzmacie tych właśnie kwalifikacji, na co zresztą wskazują poszczególne opinie biegłych sądowych, w szczególności opinia biegłej sądowej z zakresu medycyny pracy z dnia 05.10.2013r., w której wyraźnie podano, że w ocenie biegłejR.G.ubezpieczony jest zdolny do pracy fizycznej - lekkiej z względnym przeciwwskazaniem pracy na wysokości, przy maszynie w ruchu ciągłym oraz jako kierowca zawodowy, a nadto mimo takiego zastrzeżenia ubezpieczony może jednak być zatrudniony przy tych pracach, jeżeli będzie świadomy swojej hipoglikemii, a nadto będzie poddawał się systematycznej kontroli u specjalisty diabetologa z systematyczną kontrolą poziomu cukru we krwi, a zarazem nie będą występować poważne hipoglikemie. W tym miejscu należy wskazać, że Sąd ubezpieczeń społecznych ocenia legalność zaskarżonej decyzji na dzień jej wydania, uwzględniając stan zdrowia ubezpieczonego w okresie po dniu 30.09.2011r., kiedy ustało przyznane jedynie okresowo prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy i wskutek złożenia kolejnego wniosku zostało wszczęte nowe postępowanie zakończone wydaniem zaskarżonej decyzji z dnia 18.01.2012r. Badaniu podlegał więc stan zdrowia ubezpieczonego za ten tylko okres i z tej przyczyny, nie zmieniły ustaleń poczynionych przez Sąd I instancji przedłożone przez ubezpieczonego dodatkowo do akt sprawy dokumenty dotyczące okresu wcześniejszego kiedy pobierał rentę, w tym opinia lekarska z dnia 10.05.2001r. z k. 56 (kiedy ubezpieczony był jeszcze okresowo niezdolny do pracy). Wobec faktu, że stan zdrowia ze swej natury podlega zmianie, dokumenty obrazujące zmieniony stan zdrowia już po dacie wydanej decyzji organu rentowego nawet jeśli świadczą o ewentualnym pogorszeniu stanu zdrowia ubezpieczonego pozostają bez wpływu na ocenę prawidłowości wydanej decyzji organu rentowego (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 maja 2004 r., sygn. II UK 395/03, opubl. w OSNP 2005/3/43, M.P.Pr.-wkł. 2005/7/19, LEX nr 141848, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 lutego 2006 r., sygn. I UK 154/05, LEX nr 272581, wyrok Sądu Najwyższego z 2 sierpnia 2007 roku, sygn. III UK 25/07). W tym kontekście należy wskazać, że sygnalizowane już w apelacji oraz jej uzupełnieniu argumenty ubezpieczonego, że po wydaniu decyzji z dnia 18.01.2012r. wystąpiły u niego nowe schorzenie w obrębie narządu wzoru, w tym nadciśnienie w gałkach ocznych, zmiany wymagające w przyszłości zabiegów laserem, w tym powikłania cukrzycowe, jak neuropatia i retinopatia. Mimo więc, że retinopatia z makulopatią i neuropatia, były rozpoznane przez biegłych sądowych, to dotyczyły one stanu zdrowia ubezpieczonego znacznie już po dacie wydania zaskarżonej decyzji organu rentowego. Nie były również podstawą do uprzednio przyznanego prawa do renty (vide opinia lekarska lekarza ZUS z dnia 20.09.2010r., k. 193 a.m. wraz z zaświadczeniem o stanie zdrowia z k. 195 a.m., wynikami badań na dalszych kartach - niewyrównana nadczynność tarczycy z leczoną od 1993r. cukrzycą insulinozależną, z chwiejnym przebiegiem, hemoglobiną glikowaną na poziomie 7,3 - 8,3). Jednak nawet na dzień wydania decyzji rozpoznane „zmiany cukrzycowe”, w ocenie medycznej biegłych sądowych,w obecnym obrazie klinicznym nie prowadzą jeszcze do upośledzenia sprawności organizmu w stopniu znacznym i tym samym nie mogą być podstawą do stwierdzenia niezdolności do pracy. Z kolei, jaskra, na jaką powoływał się ubezpieczony, także dopiero w dalszym toku procesu wzmiankowana, nie została potwierdzona i wskazywano jedynie na duże prawdopodobieństwo jej wystąpienia. Należało mieć przy tym na uwadze, że przyczyną przyznania uprzednio prawado renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy były: - w 2008r. cukrzyca z gwałtownymi, wysokimi poziomami cukru i wysokimi spadkami cukru (nadczynność tarczycy była wyrównana) - opinia lekarska lekarza ZUS z dnia 08.09.2008r., k. 166 a.m. - w 2010r. niewyrównana już nadczynność tarczycy współistniejąca z cukrzycą insulinozależną o chwiejnym nadal przebiegu z hemoglobiną glikowaną na poziomie 7,3 - 8,3 - opinia lekarska lekarza ZUS z dnia 20.09.2010r., k. 193 a.m. W związku ze zgłaszanymi przez ubezpieczonego dolegliwościamii schorzeniami oraz w oparciu o zgromadzoną w sprawie dokumentację medyczną, Sąd I instancji w niniejszej sprawie przeprowadził dowody z opinii kilku biegłych sądowych, w tym: 1 opinii łącznej zespołu biegłych z zakresu: ortopedii, neurologii, psychiatrii, diabetologii, endokrynologii, okulistyki (zP.), 2 opinii biegłej sądowej z zakresu medycyny pracy, którą uwzględniła wyniki badań oraz oceny wskazanego zespołu biegłych, a następnie, wobec zgłoszonych przez ubezpieczonego, także na rozprawie z dnia 5.12.2012r. (k. 124), zastrzeżeń co wydanych opinii, 3 dowód z opinii nowego zespołu biegłych sądowych z zakresu diabetologii, endokrynologii, chirurgii i okulistyki – zeS.- (k.124) i wobec powołania przez ubezpieczonego nowych okoliczności, także z opinii biegłego z zakresu okulistyki (k.177). Wszyscy wskazani biegli sądowi, po wielokrotnym przebadaniu ubezpieczonego, zgodnie i jednoznacznie ocenili, że ubezpieczony nie jest niezdolny do pracy, zgodnie z posiadanymi kwalifikacjami. Biegli sądowi podali, że leczona cukrzyca, także w ocenie biegłej diabetologa, nie wykazuje cech zaawansowanych przewlekłych powikłań cukrzycy, a dopiero takie zmiany decydują o wpływie na niezdolność do pracy, niekoniecznie zresztą długotrwałej. Również retinopatia niepoliferancyjna nie upośledza w istotny sposób funkcji wzrokowej ubezpieczonego i nie stanowi podstawy do uznania długotrwałej niezdolności do pracy. Ubezpieczony ostatni raz był hospitalizowany w szpitalu kilka lat temu z powodu cukrzycy. Pozostające w normie wyniki badań scTSH od 3 lat świadczą o wyrównaniu funkcji tarczycy. Ubezpieczony leczy się na to schorzeniei jest w tracie przyjmowania małej dawki leku tyreostatycznego (T.). Zgłaszane przez niego bóle kręgosłupa pozostają bez dysfunkcji ruchowej, jak również bez objawów korzeniowych. Natomiast zaburzenia nerwicowe tylko nieznacznie upośledzają sprawność organizmy, bez wpływu na zdolność do wykonywania pracy. W ocenie biegłej z zakresu medycyny pracy ubezpieczony jest zdolny do pracy fizycznej lekkiej z przeciwwskazaniem pracy na wysokości, przy maszynie w ruchu ciągłym oraz jako kierowca zawodowy, choć może być zatrudniony przy tych pracach, jeżeli będzie świadomy hipoglikemii i poddawał się systematycznej kontroli u specjalisty diabetologa z systematyczną kontrolą poziomu cukru we krwi, i nie będą występowały zarazem poważne hipoglikemie. W ocenie Sądu Apelacyjnego, biegli prawidłowo powiązali stan zdrowia ubezpieczonego z wykształceniem i kwalifikacjami zawodowymi ubezpieczonego, logicznie wywodząc, że po okresie niezdolności do pracy, odzyskał on zdolność do pracy w wykonywanych dotychczas zawodach, tj. w pracach o nieznacznym obciążeniu fizycznym, na wysokości, przy maszynach w ruchu, zatem także w zawodzie wyuczonym elektromontera. Zdaniem Sądu Odwoławczego opinie biegłych lekarzy spełniają wszystkie wymagania stawiane przez Sądy opiniom biegłych i uwzględniają wymogi prawne stawiane przez ustawodawcę przy orzekaniu o niezdolności do pracy, a podnoszone przez apelującego liczne zastrzeżenia, nie podważyły wyrażonych w nich rozpoznań i ocen medycznych. Z treści zapisów zawartych w protokołach badań sądowo - lekarskich oraz opinii wynika, że biegli przeprowadzili kompleksowe badania stanu zdrowia ubezpieczonego oraz szczegółową analizę związku rozpoznanych u niego schorzeńz możliwością podjęcia zatrudnienia, w kontekście posiadanych kwalifikacji zawodowych i braku dodatkowego doświadczenia. Z treści opinii wynika, że biegli przeprowadzili z ubezpieczonym wywiad, a następnie badanie podmiotowe. Biegli zapoznali się również z dokumentacją medyczną dotyczącą ubezpieczonego. Specjaliści wskazanych dziedzin jednoznacznie orzekli, że stan zdrowia badanego pozwala uznać, iż odzyskał on zdolność do pracy, zgodnie z posiadanymi kwalifikacjami. W ocenie Sądu Apelacyjnego, wymienione opinie - pozwalając na nie budzące wątpliwości ustalenie, że stan zdrowia ubezpieczonego w dacie wydawania spornej decyzji nie pozwalał na przyjęcie choćby częściowej niezdolności do pracy i mogły stanowić podstawę do stanowczego rozstrzygnięcia sprawy. Sąd Apelacyjny, wbrew zarzutom apelacji nie dostrzegł również potrzeby powołania kolejnych biegłych w sprawie, uznając, że przeprowadzone dotychczas dowody z opinii przed Sądem pierwszej instancji, były wystarczające dla wydania prawidłowego rozstrzygnięcia przez sąd pierwszej instancji. Analiza opinii biegłych sądowych, sporządzonych na potrzeby niniejszego procesu, w konfrontacji z posiadaną dokumentacją medyczną, doprowadziła Sąd Apelacyjny do wniosku, że doszło u ubezpieczonego do poprawy stanu zdrowia w płaszczyźnie cukrzycy typu I, leczonej, z kontrolą diabetologiczną i poprzez okresowe oznaczanie wskaźnika wyrównywania cukrzycy (HbA1c), a zatem wyrównywaną, bez epizodów hiper- i hipoglikemicznych z wysoką i bardzo wysoką glikemią (a zatem bez skutecznego oddziaływania podawanej insuliny), bez hospitalizacji od kilku lat, a zatem także bez zgłaszanych stanów śpiączki, utraty przytomności. Leczona cukrzyca, w ocenie biegłej diabetolog nie wykazuje cech zaawansowanych przewlekłych powikłań cukrzycowych. Nadczynność tarczycy została ponownie wyrównana, małymi dawkami leku. U ubezpieczonego nie ujawniły się powikłania ciężkie (ostre), a przewlekłe nie wykazują klinicznego obrazu zmian narządowych naruszających oprócz metabolizmu, innych funkcji organizmu w stopniu upośledzającym znacznie sprawność organizmui tym samym zdolności do podjęcia i wykonywania pracy. Również później ujawnione powikłania neuropatia w fazie początkowej, czy retinopatia niepoliferancyjna nie upośledzają w istotny sposób funkcji wzrokowej ubezpieczonego i nie stanowią podstawy do uznania długotrwałej niezdolności do pracy. Zaburzenia nerwicowe, w ocenie psychiatrycznej, tylko nieznacznie upośledzają sprawność organizmy, ale nie wpływają na zdolność do wykonywania pracy. Zgłaszane zaś przez ubezpieczonego bóle kręgosłupa, w wywiadzie, nie mają obecnie potwierdzenia klinicznego i w ocenie biegłych nie wynikają z objawów korzeniowych. Ubezpieczony, jak wynika z treści wywiadu, nie zgłaszał objawów ostrego zespołu bólowego. Sąd Apelacyjny podziela stanowisko za Sądem Okręgowym biegłej sądowej z zakresu medycyny pracyR.G., że ubezpieczony jest zdolny do pracy fizycznej lekkiej z przeciwwskazaniem pracy na wysokości, przy maszynie w ruchu ciągłym oraz jako kierowca zawodowy. Mimo wskazania przez biegłą sądową przeciwwskazania, zaznaczyła ona, że nie jest ono bezwzględne, a jedynie zalecone, skoro ubezpieczony może wykonywać wskazane prace, gdy będzie świadomy hipoglikemii, będzie poddawał się systematycznej kontroli u specjalisty diabetologa z kontrolą poziomu cukru we krwi, a zarazem nie będą występować poważne hipoglikemie. W przypadku ubezpieczonego należy stwierdzić, że spełnia on wszystkie kryteria sformułowane przez biegłą. Nie występują ostre hipoglikemie i wbrew twierdzeniu ubezpieczonego, nie ma podstaw dla przyjmowania, że po latach leczenia cukrzycy, kiedy ubezpieczony dobrze zna swój organizm, kontroluje i odczuwa spadki cukru, miałby nagle utracić zdolność odczuwania hipoglikemii. Skoro rozpoznana cukrzyca z nadczynnością tarczycy, zmiany w obrębie kręgosłupai pozostałe rozpoznane schorzenia, nie upośledzały w dacie zaskarżonej decyzji sprawności organizmu w stopniu powodującym choćby częściową niezdolność do pracy fizycznej, to brak jest podstaw do ponownego przyznania prawa do rentyz tytułu niezdolności do pracy na dalszy okres. Wbrew zarzutowi apelacyjnemu, poprawa stanu zdrowia wynika wyraźnie z opinii biegłejR.G.porównującej stan zdrowia ubezpieczonego w 2008r. i 2010r. z oceną wyrażoną w 2012r., a także z opinii pozostałych biegłych. Ustosunkowując się do innych zarzutów apelacji, należy mieć na uwadze, że nie wystarczy udowodnienie przez apelującego, iż występują określone schorzenia, lecz konieczne jest wykazanie, w jakim stopniu wpływają one na utratę zdolności do pracy zgodnej z posiadanymi kwalifikacjami (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 1.12.2000 r., sygn. II UKN 113/00, OSNP 2002/14/343). Pod pojęciem „niezdolność do wykonywania pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji” należy bowiem rozumieć rzeczywistą utratę zdolności do pracy lub znaczne jej ograniczenie, przy uwzględnieniu możliwości i sprawności niezbędnych do dalszego zaangażowania w procesie pracy. Częściowo niezdolną do pracy jest osoba, która w znacznym stopniu utraciła zdolność do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji (art. 12 ust. 3 ustawy emerytalnej). Należy mieć przy tym na uwadze, że na pojęcie niezdolności do pracy składają się pozostające w koniunkcji dwa elementy, a mianowicie element biologiczny oraz element ekonomiczny, rozumiany, jako obiektywna utrata zdolności do zarobkowania. Zdolność do pracy, a zatem potencjalną możliwość wykonywania zatrudnienia ocenia się przy uwzględnieniu stopnia naruszenia sprawności organizmu, możliwości przywrócenia niezbędnej sprawności w drodze leczenia i rehabilitacji oraz celowości przekwalifikowania zawodowego z uwagi na rodzaj i charakter dotychczas wykonywanej pracy, poziom wykształcenia, wiek i predyspozycje psychofizyczne. Nadto, wymóg „utraty zdolności do pracy zgodnej z posiadanymi kwalifikacjami w stopniu znacznym” wskazuje na możliwość zachowania nieznacznej zdolności do takiej pracy. Istnieniu częściowej niezdolności do pracy nie przeczy zatem wykonywanie pracy zgodnej z kwalifikacjami, choć w rozmiarze odpowiadającym tej nieznacznej zdolności. Ten wniosek znalazł swoje potwierdzenie w stanowisku Sądu Najwyższego wyrażonym m.in. w wyrok z dnia 18 maja 2010 r., I UK 22/10, lex nr 607130 i z dnia 20 sierpnia 2003 r., II UK 403/02, opubl. w OSNPUSiSP 2004, nr 12, poz. 214. Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawie, należy wyjaśnić, że brak możliwości wykonywania przez ubezpieczonego prac uznawanych za ciężkie fizycznie z uwagi na cukrzycę nie wyklucza zdolności do pracy zgodnie z posiadanymi przez niego kwalifikacjami, i to nawet bez potrzeby przekwalifikowania się zawodowego, skoro dotychczas wykonywał prace fizyczne wymagające sprawności, ale o nieznacznym stopniu obciążenia fizycznego, mniejszym niż w przypadku ciężkich i średnio ciężkich prac fizycznych. Należy wyjaśnić, że prezentowane także podczas rozprawy apelacyjnej z dnia 01.04.2015r. odczucia ubezpieczonego w zakresie występujących u niej zmian w organizmie nie mogą mieć zasadniczego wpływu na ocenę medyczną stanu zdrowia. Odczucia osoby badanej, z natury subiektywne, nie mogą zastępować, ani przesądzać ocen medycznych, wyrażanych przez biegłych sądowych lekarzy posiadających specjalistyczną wiedzę medyczną. Dla takich ocen należy stosować mierniki zobiektywizowane, wynikające nie tylko z wywiadu, ale też z wyników badań przedmiotowych, specjalistycznych, ewentualnych dodatkowych konsultacji, końcowych ocen biegłych lekarzy medycyny o odpowiednich kwalifikacjach związanych z posiadaną wiedzą czy odbytą specjalizacją. Ubezpieczony oprócz wyrażania przekonania o niezdolności do pracy nie przedłożył dowodów podważających wydane w sprawie opinie biegłych sądowych odnoszące się do oceny stanu zdrowia ubezpieczonego według stanu na dzień wydania zaskarżonej decyzji. Polemizowanie w apelacji z ocenami biegłych, z powoływaniem się na ocenę medyczną, lecz bez przedłożenia wyników badań potwierdzających tezy ubezpieczonego o znacznym upośledzeniu stanu jego zdrowia nie jest wystarczające do podważenia fachowo sporządzonych i miarodajnych opinii biegłych sądowych. Jeżeli więc w odniesieniu do ustaleń faktycznych wymagających specjalistycznej wiedzy Sąd zasięgnął opinii biegłych i w oparciu o te dowody poczynił niezbędne ustalenia faktyczne, to powoływanie się przez apelującego tylko na alternatywne nie poparte wiedzą specjalistyczną okoliczności, nie stanowi podstawy do podważenia przyjętych już ustaleń faktycznych, ani też nie wzbudza uzasadnionych wątpliwości co do prawidłowości tych ustaleń. Ewentualne pogorszenie stanu zdrowia ubezpieczonego, po dacie wydania zaskarżonej decyzji, może być podstawą do złożenia nowego wniosku rentowego. W konsekwencji Sąd Apelacyjny nie znalazł podstaw do wydania orzeczenia zgodnego z wnioskiem apelacji i na podstawieart. 385 k.p.c.oddalił apelację. SSA Barbara Białecka SSA Anna Polak SSA Romana Mrotek
```yaml court_name: Sąd Apelacyjnyw Szczecinie date: '2015-04-01' department_name: III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Barbara Białecka - Anna Polak - Romana Mrotek legal_bases: - ust. 3 i art. 13 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych - art. 233 § 1 k.p.c. - art. 45 ust. 2 i art. 45 Konstytucji RP recorder: St. sekr. sąd. Katarzyna Kaźmierczak signature: III AUa 583/14 ```
152505100000503_I_C_002179_2017_Uz_2017-10-23_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygnatura akt I C 2179/17 WYROK ZAOCZNY W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ K., dnia 23-10-2017 r. Sąd Rejonowy w Kaliszu I Wydział Cywilny w następującym składzie: Przewodniczący: SSR Katarzyna Porada-Łaska Protokolant: sekretarz sądowy Katarzyna Żukowska po rozpoznaniu w dniu 23-10-2017 r. w Kaliszu na rozprawie sprawy z powództwa(...)spółka z.o.o. z siedzibą wW. przeciwkoJ. S. o zapłatę Oddala powództwo. SSR Katarzyna Porada-Łaska Sygn. akt I C 2179/17 UZASADNIENIE Powód(...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnościąz siedzibą wW.wniósł w dniu 28.04.2017 r. o zasądzenie od pozwanegoJ. S.kwoty 1.843,39 zł, w tym: - 1.500 zł z odsetkami umownymi w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP, ale nie większej niż w wysokości odsetek maksymalnych, za opóźnienie naliczanymi w skali roku od dnia 29.04.2017 r., tytułem należności głównej; - 103,39 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 29.04.2017 r., tytułem skapitalizowanych odsetek umownych od kapitału za okres od 5.09.2016 r. do 28.04.2017 r.; - 240 zł z odsetkami umownymi w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP, ale nie większej niż w wysokości odsetek maksymalnych opóźnienie, naliczanymi w skali roku od dnia 29.04.2017 r., tytułem prowizji przy obsłudze pożyczki, naliczanej zgodnie z warunkami umowy. Ponadto powód wniósł o zasądzenie od pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu pozwu powód podał, że pozwany zawarł z powodem umowę pożyczki odnawialnej nr(...), przy wykorzystaniu środków porozumiewania się na odległość za pośrednictwem platformy internetowej należącej do pożyczkodawcy. Pozwany dokonał rejestracji w systemie teleinformatycznym pożyczkodawcy, jednocześnie akceptując warunki umowy pożyczki oraz regulamin świadczenia usług drogą elektroniczną(...). Ponadto pozwany potwierdził warunki umowy poprzez dokonanieprzelewu (...)grosza ze swojego rachunku bankowego na rachunek bankowy(...). W związku z zaakceptowaniem przez pozwanym warunków umowy pożyczki, powód w dniu 24.02.2016 r. przelał na rachunek pozwanego kwotę 1.500 zł tytułem zawartej umowy pożyczki. Postanowieniem z 8.06.2017 r. Sąd Rejonowy w Lublinie w sprawie sygn. VI Nc–e(...)stwierdził brak podstaw do wydania nakazu zapłaty i przekazał sprawę do Sądu Rejonowego w Kaliszu. PozwanyJ. S.nie stawił się na rozprawę i nie zajął stanowiska w sprawie (przesyłka zawierająca odpis pozwu wraz z załącznikami oraz wezwanie na rozprawę została prawidłowo awizowana). Sąd ustalił następujący stan faktyczny: Powód(...)Sp. z o.o z siedzibą wW.udziela pożyczek gotówkowych przy wykorzystaniu środków porozumiewania się na odległość. Przy zawieraniu umowy pożyczki pożyczkobiorca korzysta ze standardowego procesu zawierania umowy za pomocą środków porozumiewania się na odległość. Za pomocą formularza rejestracyjnego umieszczonego na stronie internetowej należącej do(...)dokonuje się rejestracji. Podczas rejestracji pożyczkobiorca zobowiązany jest do oznaczenia odpowiednich pól, które zawierają oświadczenie:„Zapoznałem się i akceptuję postanowienia umowy oraz Regulamin świadczenia usług”oraz„Oświadczam, że zapoznałem się i akceptuję warunki ochrony moich danych osobowych”. Następnym krokiem niezbędnym do zakończenia procesu rejestracji jest uiszczenie opłaty rejestracyjnej w kwocie 0,1 zł na rachunek bankowy(...). Dokonanie tej czynności uznawane jest jako akceptacja przez pożyczkobiorcę warunków umowy ramowej pożyczki, po zweryfikowaniu danych podawanych we wniosku, powód wpłaca kwotę pożyczki na rachunek z którego dokonano płatności opłaty rejestracyjnej. PozwanyJ. S.potwierdził rejestrację i zgodził sięna umowę pożyczkiV..pl nr(...). Uiścił kwotę 0,01 zł na rachunek(...) spółki (...). Pozwany zgodnie z procedurą dokonał przelewu wyżej wskazanej kwoty na rachunek tytułem przelewu: „Potwierdzam rejestrację i zgadzam się na umowę pożyczkiV..pl”.Rejestracja i zgoda na umowę dotyczy jednak innej umowy pożyczki niż umowa będąca przedmiotem niniejszego pozwu, przy czym przelew ten został dokonany w dniu 12.03.2015 r. Tymczasem w dniu 24.02.2016 r. doszło do dokonania przelewu z konta powoda na konto pozwanego kwoty 1.500 zł, przy czym przy tytule przelewu podano numer(...). (dowód: ogólne warunki umowy pożyczki k 15-16, potwierdzenia przelewów k 14, 18) Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie przytoczonych wyżej dowodów, których prawdziwość i wiarygodność nie budzi wątpliwości. Sąd zważył, co następuje: Zgodnie zart. 3 ust.1 ustawy z 12.05.2011 r. o kredycie konsumenckim(Dz. U. z 2011 r., Nr 126, poz. 715 ze zm.), przez umowę o kredyt konsumencki rozumie się umowę o kredyt w wysokości nie większej niż 255.550 zł albo równowartość tej kwoty w walucie innej niż waluta polska, który kredytodawca w zakresie swojej działalności udziela lub daje przyrzeczenie udzielenia konsumentowi. Za umowę o kredyt konsumencki uważa się w szczególności umowę pożyczki (art. 3 ust. 2 pkt 1 ustawy). Natomiast przez kredyt konsumencki zawierany na odległość rozumie się umowę o kredyt konsumencki zawieraną z konsumentem bez jednoczesnej obecności obu stron, przy wykorzystaniu środków porozumiewania się na odległość(art. 5 pkt 13 ustawy). W myślart. 6 k.c.ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Powód winien udowodnić, że została zawartaumowa pożyczki nr (...)na odległość w rozumieniu art. 5 pkt 13 przywołanej wyżej ustawy z 12.05.2011 r. oraz art. 8 i nast. ustawy z 30.05.2014 r. o prawach konsumentów(t.j. Dz. U. z 2017 r., poz. 683 ze zm.)oraz, że pomiędzy stronami doszło do zawarcia w drodze elektronicznej umowy regulowanej przezustawę z 18.07.2002 r. o świadczeniu usług drogą elektroniczną(t.j. Dz. U. z 2017 r., poz. 1219 ze zm.). Przy zawieraniu umowy pożyczki pożyczkobiorca korzysta ze standardowego procesu zawierania umowy za pomocą środków porozumiewania się na odległość. Za pomocą formularza rejestracyjnego umieszczonego na stronie internetowej należącej do(...)dokonuje się rejestracji. Podczas rejestracji pożyczkobiorca zobowiązany jest do oznaczenia odpowiednich pól, które zawierają oświadczenie:„Zapoznałem się i akceptuję postanowienia umowy oraz Regulamin świadczenia usług”oraz„Oświadczam, że zapoznałem się i akceptuję warunki ochrony moich danych osobowych”.Następnym krokiem niezbędnym do zakończenia procesu rejestracji jest uiszczenie opłaty rejestracyjnej w kwocie 0,1 zł na rachunek bankowy(...). Dowód wpłaty 0,1 zł dokonywany jest z konta bankowego osoby zainteresowanej. Dopiero dokonanie tej czynności uznawane jest jako akceptacja przez pożyczkobiorcę warunków umowy ramowej pożyczki i dopiero z chwilą uiszczenia opłaty rejestracyjnej ze wskazanego rachunku bankowego można mówić o zawarciu umowy. Powództwo dotyczyumowy pożyczki nr (...). Powód przedłożył „Twoje warunkiumowy pożyczki nr (...)”. Potwierdzenie uiszczenia 0,1 zł dotyczyumowy pożyczki nr (...), czyli innej umowy pożyczki niż objętej żądaniem pozwu, ponadto uiszczenie tej kwoty odbyło się w dniu 12.03.2015 r., na ponad 11 miesięcy wcześniej niż według powoda miała zostać zawartaumowa pożyczki nr (...). Uiszczenie kwoty 0,1 zł jest tu o tyle istotne, że właśnie z chwilą uiszczenia tej opłaty pożyczkobiorca potwierdza rejestrację i zgadza się na umowę pożyczki. Następnie kwota pożyczki przelewana jest na nr rachunku bankowego wskazany w potwierdzeniu rejestracji i wyrażeniu zgody na umowę pożyczki. Dowodem zawarcia umowy pożyczki umowy za pomocą środków porozumiewania się na odległość jest w takiej sytuacji potwierdzenie uiszczenia opłaty rejestracyjnej. Powód nie udowodnił, że strony zawarłyumowę pożyczki nr (...). Obowiązek złożenia dowodu na poparcie swoich twierdzeń spoczywa na stronie dochodzącej swoich roszczeń. Obowiązkiem powoda było wykazanie, żeumowa pożyczki nr (...)za pomocą środków porozumiewania się na odległość została zawarta z pozwanym. Z przedłożonych przez powoda dokumentów nie wynika, że pozwany zaakceptował warunkiumowy nr (...), a ponadto że pozwany zgodził się na umowę pożyczki z 24.02.2016 r. i zaakceptował jej warunki. W szczególności wskazać należy, że według twierdzeń powoda wszystkie czynności związane z zawarciem umowy miały miejsce w dniu dokonania przelewu kwoty 1.500 zł na konto pozwanego, czyli 24.02.2016 r. Tymczasem potwierdzenie uiszczenie opłaty rejestracyjnej, jakie miało być połączone z aplikowaniem o tę pożyczkę, miało miejsce w dniu 12.03.2015 r. Nie można więc uznać za uzasadnioną argumentacji powoda zawartej w jego piśmie przygotowawczym, że wskazanie w tytule przelewu z dnia 12.03.2015 r. numeru(...)nie odnosiło się do innej umowy pożyczki, tylko było rodzajem przejściowego numeru technicznego, który w procesie rejestracji funkcjonuje tylko raz, podczas gdy właściwa pożyczka miała już przypisany inny numer. Oświadczenie konsumenta dotyczące zgody na warunki umowy pożyczki, nie może budzić wątpliwości w sytuacji gdy zgodnie z art. 15 przywołanej już ustawy o ochronie niektórych praw konsumentów (obowiązującej w dacie zawarcia umowy i w dalszym ciągu znajdującej zastosowanie do jej oceny) spełnienie świadczenia nie zamówionego przez konsumenta następowało na ryzyko przedsiębiorcy i nie nakładało na konsumenta żadnych obowiązków(por. wyrok Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie z 12.05.2016 r., sygn. IV Ca 668/16, nie publ.). Pamiętać przy tym należy, że jeżeliby nawet pomiędzy wnioskiem o pożyczkę z 12.03.2015 r. a wypłatą w dniu 24.02.016 r. pozostawał taki związek, że dopiero w tym dniu powód wypłaciłby pozwanemu wnioskowaną pożyczkę, to nie doszło w ten sposób do zawarcia umowy, gdyż wskazane powyżej przepisy nie wyłączają ogólnych zasad dotyczących oświadczeń woli i zawierania umów wynikających zKodeksu cywilnego, w tym tej, że pomiędzy oświadczeniem woli potencjalnego pożyczkobiorcy, a dorozumianym oświadczeniem woli pożyczkodawcy polegającym na udzielaniu pożyczki nie może zachodzić nieusprawiedliwiony odstęp czasowy, gdyż w takim przypadku oświadczenie woli aplikującego o pożyczkę traci moc i przestaje być dla niego wiążące, spóźnione dorozumiane oświadczenie pożyczkodawcy nie skutkuje więc w takim przypadku zawarciem umowy. Należy jeszcze dodać, że dokument zatytułowany „Twoje warunki umowy pożyczki wV..pl”, nie został przez nikogo podpisany, stanowi wyłącznie wydruk komputerowy. Przede wszystkim jego treść nie poddaje się żadnej merytorycznej weryfikacji, zarówno jeśli chodzi o kwotę pożyczki - powód nie przedłożył wniosku pozwanego o pożyczkę, jak również pozostałe jej warunki. W sprawie nie zostało bowiem wykazane, aby przedłożona ogólnikowa/ramowa umowa pożyczki, zawierająca w swej treści postanowienia dotyczące m.in. prowizji, odsetek oraz opłat dodatkowych, w ogóle wiązała pozwanego. Powód nie wykazał zatem swojego żądania tak co do zasady, jak i co do jego wysokości. Zgodnie zart. 339 § 1 k.p.c.jeżeli pozwany nie stawił się na posiedzenie wyznaczone na rozprawę albo mimo stawienia się nie bierze udziału w rozprawie, Sąd wyda wyrok zaoczny, zaś zgodnie z § 2 tego przepisu w tym wypadku przyjmuje się za prawdziwe twierdzenie powoda o okolicznościach faktycznych przytoczonych w pozwie lub w pismach procesowych doręczonych pozwanemu przed rozprawą, chyba że budzą one uzasadnione wątpliwości albo zostały przytoczone w celu obejścia prawa. Twierdzenia pozwu budzą uzasadnione wątpliwości, jeżeli nie odpowiadają one w pełni rzeczywistości lub nie zawierają jej pełnego obrazu. Skoro zatem powód nie udowodnił, że zawarł z pozwanymumowę pożyczki nr (...), nie przedstawiając dowodów związanych z rejestracją tej właśnie a nie jakiejkolwiek innej możliwej pożyczki, powództwo nie mogło być uwzględnione. Podkreślić także należy, że strona powodowa jest przedsiębiorcą korzystającym z profesjonalnej obsługi prawnej. Twierdzenia pozwu winny być spójne z dowodami wskazanymi w pozwie, aby sąd mógł dokonać weryfikacji tych twierdzeń i dowodów. Dodać należy, iż bezczynność pozwanego nie zwalnia Sądu z obowiązku krytycznego ustosunkowania się do twierdzeń pozwu. W razie nastręczających się wątpliwości co do prawdziwości twierdzeń powoda, Sąd przeprowadza z urzędu postępowanie dowodowe. Uznanie przez Sąd twierdzeń powoda za prawdziwe, nie zwalnia Sądu od obowiązku dokonania prawidłowej oceny zasadności żądania pozwu, opartego na twierdzeniach, ze stanowiska prawa materialnego(por. SN z 15.09.1967 r., II CRN 175/67, OSN 1968, Nr 8-9, poz. 142, SN z 1999-03-31, I CKU 176/97, opubl: Prokuratura i Prawo rok 1999, Nr 9, poz. 30). Podobne rozstrzygnięcie w analogicznym stanie prawnym i faktycznym wydał Sąd Okręgowy w Kaliszu w sprawie sygn.II Ca 55/17, nie publ. Mając powyższe na uwadze orzeczono jak w sentencji wyroku. SSR Katarzyna Porada – Łaska
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Kaliszu date: '2017-10-23' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Katarzyna Porada-Łaska legal_bases: - art. 3 ust.1 ustawy z 12.05.2011 r. o kredycie konsumenckim - art. 6 k.c. - art. 339 § 1 k.p.c. recorder: sekretarz sądowy Katarzyna Żukowska signature: I C 2179/17 ```
151025050001512_III_RC_000101_2019_Uz_2019-10-28_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt III RC 101/19 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 28 października 2019 r. Sąd Rejonowy w Brodnicy Wydział III Rodzinny i Nieletnich w składzie następującym: Przewodniczący: Sędzia Marzena Sirokos Protokolant: st.sekr.sądowy Karolina Klufczyńska po rozpoznaniu w dniu 14 października 2019r. w Brodnicy sprawy z powództwaM. S. przeciwko małoletniemuD. S. zastąp. przez matkęP. L. o obniżenie alimentów oddala powództwo. III RC 101/19 UZASADNIENIE PowódM. S.w pozwie wniesionym przeciwko małoletniemuD. S.reprezentowanemu przez matkęP. L.wniósł o obniżenie jego obowiązku alimentacyjnego wobec pozwanego z kwoty 500 zł miesięcznie do kwoty 250zł miesięcznie. Uzasadniając roszczenie MachałS.podał m.in., że w chwili ustalenia obowiązku alimentacyjnego na kwotę 500zł miesięcznie powód pracował w Holandii gdzie miesięczne wynagrodzenie wynosiło około 1000 euro. Obecnie możliwości majątkowe i zarobkowe powoda uległy znacznemu ograniczeniu. Od czerwca 2015r. powód pracował już w Polsce zarabiając najniższą krajowa, mimo tego dalej wypełniał obowiązek alimentacyjny. Wysokość alimentów, na jakie może sobie obecnie powód pozwolić to 250 zł miesięcznie gdyż od czerwca 2019 roku jego miesięczne wynagrodzenie uległo zmniejszeniu, a w listopadzie 2018 roku urodził mu się drugi syn. Powód podniósł, że od lipca 2019 roku matce małoletniego będzie przysługiwać prawo do otrzymywania świadczenia 500+ realizowanego ze środków rządowych.P. L.podjęła pracę na produkcji i otrzymuje wynagrodzenie w wysokości 2000zł miesięcznie, co ma relacjonować mu małoletni pozwany. W odpowiedzi na pozewP. L.wniosła o oddalenie powództwa. Ponadto wniosła powództwo wzajemne wnosząc o: podwyższenie alimentów ustalonych ugodą zawartą w dniu 12 maja 2015r. przed Sądem Rejonowym w Brodnicy Wydział III Rodzinny i Nieletnich w sprawie sygn. akt III RC 63/15 od powoda (pozwanego wzajemnego)M. S.na rzecz pozwanego (powoda wzajemnego)D. S.z kwoty 500,00 zł (pięćset złotych 00/100) miesięcznie do kwoty (800,00 zł osiemset złotych) miesięcznie, płatnej z góry do dnia 10-tego każdego miesiąca kalendarzowego do rąk matki małoletniegoP. L.z ustawowymi odsetkami za opóźnienie na wypadek zwłoki w płatności którejkolwiek raty, poczynając od dnia wniesienia pozwu. Powództwo wzajemne cofnęła na rozprawie w dniu 14 października 2019r. W uzasadnieniu zajętego stanowiska matka małoletniego pozwanego podała m.in., że: Od dnia zawarcia ugody minęły ponad 4 lat. W tym okresie wzrosły potrzeby małoletniego syna. Zdaniem strony pozwanej, możliwości zarobkowego powoda nie uległy na tyle pogorszenia, aby uzasadniały roszczenie o obniżenie alimentów. Oboje rodzice małoletniegoD.w dacie zawarcia ugody pracowali w Holandii. Obecnie matkaD.pracuje wB.w firmie Z.P.C.(...)-W.W.na stanowisku robotnika pomocniczego. Z tytułu zatrudnienia otrzymuje średnie miesięczne wynagrodzenie w kwocie 1750 zł netto miesięcznie. Ponadto otrzymuje świadczenie wychowawcze 500 plus. MałoletniD.jest aktualnie uczniem III klasy Szkoły Podstawowej. Łączny koszt miesięcznego utrzymania małoletniego syna, wraz z zabezpieczeniem potrzeb mieszkaniowych to kwota ok. 1500 zł miesięcznie. ZdaniemP. L.powód nie wykazuje fatycznego swojego dochodu miesięcznego. Sąd ustalił, co następuje: Na mocy ugody zawartej w dniu 12 maja 2015r. przed Sądem Rejonowym w Brodnicy w sprawie III RC 63/15M. S.zobowiązał się płacić rentę alimentacyjną na rzecz małoletniego powodaD. S.w kwotach po 500 zł miesięcznie, płatną z góry do dnia 10-tego każdego miesiąca, do rąk matki małoletniego powoda -P. L., poczynając od dnia 1 maja 2015 roku z ustawowymi odsetkami na wypadek zwłoki w terminie płatności którejkolwiek z rat. Na dzień zawarcia ugody rodzice małoletniegoM. S.iP. L.zatrudnieni byli w Holandii z wynagrodzeniem około 1000 euro miesięcznie. Małoletni miał 5 lat. (dowód: akta sprawy III RC 63/15, okoliczność bezsporna) Na dzień dzisiejszy: M. S.ma lat: 29. Nie ma wyuczonego zawodu. Oprócz małoletniego pozwanego ma rocznego synaI. S.. WychowujeI.z jego matką. Mieszkają wspólnie. MatkaI.pobiera zasiłek wychowawczy. Powód zatrudniony jest wFirmie Handlowo – Usługowej (...)w wymiarze ½ etatu z wynagrodzeniem brutto 1125zł. Wymiar czasu pracy i wynagrodzenie zostały zmienione powodowi od 1 czerwca 2019r. W maju powód otrzymał 1638,78zł brutto zaś w miesiącach czerwcu i maju 2019r. wynagrodzenie netto w kwocie 855,39zł. Firma, w której pracuje skupuje bydło. Obecnie powód sprząta szopy. Przychodzi do pracy na popołudnia. Przychodzi na kilka godzin. Ma prawo jazdy kategorię C+E prawo, ale teraz nie jeździ tymi samochodami. Zeznał, że obecnie ważniejsza jest dla niego rodzina. Wcześniej jeździł samochodem i zjeżdżał tylko na weekendy, teraz już nie jeździ, chce więcej czasu spędzać z rodziną. Kontynuował naukę w zawodzie mechanika samochodowego, ale nie skończył. Partnerka powoda pomaga rodzicom w prowadzeniu kwiaciarni. Mieszka w domu wielo-rodzinnym w budynku gminnym. Ma samodzielne mieszkanie, które zostało wykupione od gminy dla jego partnerki przez jej rodziców. Kupuje małoletniemu pozwanemu różne rzeczy np. koszulki, bluzki i te rzeczy ma syn u niego w domu. Powód ma kontakty z synem ustalone sądownie i są one realizowane. (dowód: zeznania powodaM. S.k. 27v., zaświadczenie o wysokości otrzymanego wynagrodzenia k.24, 26, aneks do umowy o pracę k. 5, umowa o prace k.6) P. L.ma lat: 28, jej zawód wyuczony to sprzedawca. Małoletni pozwanyD. S.jest starszy i coraz więcej potrzebuje. Małoletni ma skończone 9 lat. Uczęszcza do szkoły podstawowej jest uczniem klasy III. Małoletni dobrze się rozwija. Na koszty związane z utrzymaniemD. S.składają się następujące miesięczne wydatki: - zakup wyżywienia - 600 zł zakup odzieży, obuwia - 400,00 zł zakup środków higieny i pielęgnacji -100 zł zakup zabawek i wyjścia małoletniego -100 zł witaminy i lekarstwa -100 zł przybory szkolne i pomoce naukowe - 200 zł rocznie Składki i wycieczki szkolne - 300 zł rocznie. Łączny koszt miesięcznego utrzymania małoletniego pozwanego, wraz z zabezpieczeniem potrzeb mieszkaniowych to zdaniem matki pozwanego kwota ok. 1500 zł miesięcznie. P. L.pracuje wB.w firmie Z.P.C.(...)-W.W.na stanowisku robotnika pomocniczego. Z tytułu zatrudnienia otrzymuje średnie miesięczne wynagrodzenie w kwocie 1750 zł netto miesięcznie. Otrzymuje również świadczenie wychowawcze 500 plus. P. L.z synem mieszka wraz z rodzicami i swoim rodzeństwem w lokalu mieszkalnym stanowiącym własność rodziców. Dziadek ze strony matki powoda otrzymuje rentę z tytułu niezdolności do pracy w kwocie ok. 1500 zł. Babcia powoda jest osobą bezrobotną bez prawa do zasiłku. Matka powoda partycypuje w kosztach utrzymania mieszkania w następującej wysokości: - zakup opału w kwocie 250 zł miesięcznie w sezonie zimowym, zakup energii elektrycznej w kwocie 120 zł miesięcznie, opłata za wodę -30 zł miesięcznie. (dowód: zeznaniaP. L.k. 27v. umowa o pracę k. 18, zaświadczenie o zarobkach k. 19 zaświadczenie z MOPS wB.k.20.) Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie: zeznań powodaM. S.k. 27v., zeznańP. L.k. 27v. zaświadczenia o wysokości otrzymanego wynagrodzenia powoda k.24, 26, aneks do umowy o pracę k. 5, umowa o prace k.6, umowa o pracę pozwanej k. 18, zaświadczenie o zarobkach pozwanej k. 19 zaświadczenie z MOPS wB.k.20, akt sprawy III RC 63/15 Prawdziwości dokumentów, ich kserokopii żadna ze stron nie kwestionowała. Strony jedynie roniły się w ocenie treści dowodów. Ustaleniami i orzeczeniem w sprawie III RC 63/15 Sąd był związany. Zeznania stron sprowadzały się do wykazania zasadności zajętych stanowisk w sprawie. Powód akcentował głownie swoją obecną sytuacje z nową założoną rodziną, koszty utrzymania kolejnego syn rocznegoI.. Sąd nie podzielił stanowiska powoda, co do jego możliwości finansowych, do czego ustosunkuje się poniżej. Zeznania matki pozwanegoP. L.były obiektywne,P. L.rzetelnie nakreśliła sytuację małoletniego pozwanegoD. S., jego potrzeby oraz swoje mozliw9ści finansowe. W zeznaniach nie wyolbrzymiała potrzeb dziecka ani też nie wyolbrzymiała wydatków związanych z utrzymaniem samego dziecka jak również wspólnych jej i syna. Sąd zważył, co następuje: Zgodnie z przepisemart. 133 § 1 krorodzice obowiązani są do świadczeń alimentacyjnych względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie, chyba, że dochody z majątku dziecka wystarczają na pokrycie kosztów jego utrzymania i wychowania. Przesłanką obowiązku alimentacyjnego rodziców wobec dziecka jest niezdolność dziecka do samodzielnego utrzymania się. Obowiązek ten ciąży na obojgu rodzicach. Przepisart. 135 § 1 krostanowi, że zakres świadczeń alimentacyjnych zależy od usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego oraz od zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego. W myśl paragrafu 2 tego artykułu wykonanie obowiązku alimentacyjnego względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie może polegać w całości lub w części na osobistych staraniach o utrzymanie lub wychowanie uprawnionego; w takim wypadku świadczenie alimentacyjne pozostałych zobowiązanych polega na pokrywaniu w całości lub w części kosztów utrzymania lub wychowania uprawnionego. Natomiast zgodnie z przepisemart. 138 krow razie zmiany stosunków można żądać zmiany umowy bądź orzeczenia dotyczącego obowiązku alimentacyjnego. W orzecznictwie wskazuje się, że zmiana stosunków to istotne zmniejszenie lub ustanie możliwości zarobkowych i majątkowych zobowiązanego do alimentacji albo istotne zwiększenie się usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego. Skutkiem takich zmian jest potrzeba skorygowania zakresu obowiązku alimentacyjnego. Dokonując oceny zasadności żądania pozwu w okolicznościach przedmiotowej sprawy uznać należy, że nie ma najmniejszych nawet podstaw do jego uwzględnienia, co do obniżenia obowiązku alimentacyjnego wobec małoletniego. Sąd zwraca uwagę na cytowany wyżej przepisart. 135 § 1 kro, który m.in. stanowi, że zakres świadczeń alimentacyjnych zależy …..od zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego. Możliwości zarobkowe powoda są większe aniżeli te, które wskazuje. Przyznał, że przychodzi na kilka godzin do pracy i wraca do domu. Wymiar czasu pracy powoda to ½. Powód zeznał, że nie paruje dodatkowo, bo chce więcej czasu spędzać z rodziną. Mówiąc o rodzinie ma na myśli obecną partnerkę i synaI.. Obowiązkiem powoda było i jest wspieranie w kosztach utrzymania synaD. S..D. S.ma 9 lat. Nie trzeba specjanych dowodów przeprowadzać, aby nie przyznać racji matce pozwanego, że wraz z rozwojem psycho – fizycznym, pobieraniem edukacji koszty dziecka rosną a nie maleją. Dochody powoda z pracy faktycznie zmniejszyły się, ale nie zmniejszyły się jego możliwości zarobkowe. ObowiązkiemM. S.jest czynić starania o dodatkową pracę, aby utrzymać na dotychczasowym poziome synaD.. Niewielki wymiar czasu pracy i stan jego zdrowia pozwala powodowi na dodatkową pracę i nie może „zasłaniać” się obowiązkami w wychowaniu drugiego synaI.. Postawa powoda sprowadza się do stanowiska: mam ½ etatu wymiaru pracy, drugie dziecko i nie moge płacić dotychczasowych alimentów na pozwanego. Z drugiej strony podkreśla powód, że ma koszty utrzymania jak koszty utrzymania: obecnej partnerki, domu, w którym mieszka i kolejne dziecko. Partnerka powoda pomaga swoim rodzicom w prowadzonej przez nich kwiaciarni wiec ma dodatkowy dochód bądź inne wsparcie od jej rodziców. Otrzymuje pyzatym zasiłek wychowawczy na dziecko i również świadczenie „500 plus. Powód wykazuje, że ma tylko netto 855,39zł. Zdaniem Sądu powód ukrywa dodatkowy dochód, bo za tą kwotę nie utrzymałby siebie i nie mógł płacić opłat, o których mówił tytułem kosztów utrzymania mieszkania, a wspominał ponadto, że kupuje rzeczy dlaD., które wprawdzie syn nie zabiera do domu matki a ma w czasie, gdy jest z nim podczas kontaktów. W ocenie Sądu matka małoletniego rzetelnie określiła, jakie ponosi wydatki i ile starań osobistych czyni opiekując się dzieckiem. Wykazała, że potrzeby syna nie zmalały przeciwnie sukcesywnie wzrosły. Mając powyższe na uwadze Sąd na mocy cytowanegoart. 138 kriooddalił powództwo powoda.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Brodnicy date: '2019-10-28' department_name: III Wydział Rodzinny i Nieletnich judges: - Sędzia Marzena Sirokos legal_bases: - art. 133 § 1 kro recorder: st.sekr.sądowy Karolina Klufczyńska signature: III RC 101/19 ```
153015000001006_II_Ka_000345_2023_Uz_2023-09-07_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II Ka 345/23 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 7 września 2023r. Sąd Okręgowy w Siedlcach II Wydział Karny w składzie: Przewodniczący: SSO Dariusz Półtorak Protokolant: st. sekr. sąd. Anna Sieczkiewicz przy udziale prokuratora Leszka Soczewki po rozpoznaniu w dniu 7 września 2023 r. sprawyW. R. oskarżonego zart. 288 § 1 kk na skutek apelacji, wniesionej przez obrońcę oskarżonego od wyroku Sądu Rejonowego w Sokołowie Podlaskim z dnia 23 lutego 2023 r. sygn. akt II K 410/20 wyrok utrzymuje w mocy; zasądza od oskarżonego na rzecz oskarżycielki posiłkowejP. W.840 zł tytułem zwrotu poniesionych przez nią wydatków związanych z zastępstwem procesowym w postępowaniu odwoławczym; zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa 60 zł opłaty za II instancję oraz obciąża go wydatkami postępowania odwoławczego w kwocie 20 zł. UZASADNIENIE Formularz UK 2 Sygnatura akt II Ka 345/23 Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników: 1 CZĘŚĆ WSTĘPNA 1.1. Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji wyrok Sądu Rejonowego w Sokołowie Podlaskim z dnia 23 lutego 2023 r. w sprawie II K 410/20 1.2. Podmiot wnoszący apelację ☐ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego ☐ oskarżyciel posiłkowy ☐ oskarżyciel prywatny ☒ obrońca ☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego ☐ inny 1.3. Granice zaskarżenia 1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia ☒ na korzyść ☐ na niekorzyść ☒ w całości ☐ w części ☐ co do winy ☐ co do kary ☐ co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia 1.3.2. Podniesione zarzuty Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji ☐ art. 438 pkt 1 k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu ☐ art. 438 pkt 1a k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazanywart. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu ☒ art. 438 pkt 2 k.p.k.– obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia ☒ art. 438 pkt 3 k.p.k.–błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia ☒ art. 438 pkt 4 k.p.k.– rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka ☒ art. 439 k.p.k. ☐ brak zarzutów 1.4. Wnioski ☒ uchylenie ☒ zmiana Ustalenie faktów w związku z dowodami przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy 2.1. Ustalenie faktów 2.1.1. Fakty uznane za udowodnione Lp. Oskarżony Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi Dowód Numer karty ----- -------------- ------------------------------------------------------------------ ------------------- ----------- 2.1.2. Fakty uznane za nieudowodnione Lp. Oskarżony Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi Dowód Numer karty --------- -------------- ------------------------------------------------------------------ ---------------------- ----------- 2.2. Ocena dowodów 2.2.1. Dowody będące podstawą ustalenia faktów Lp. faktu z pkt 2.1.1 Dowód Zwięźle o powodach uznania dowodu -------------------- ------------------------------------- -------------------------------------------------------------------------------- 2.2.2. Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów) Lp. faktu z pkt 2.1.1 albo 2.1.2 Dowód Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu --------------------- -------------------------------------- --------------------------------------------------------------------------- STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków Lp. Zarzut 1. I. Mająca wpływ na treść wyroku obraza przepisów postępowania,a mianowicieart. 12 § 1 i art. 17 § 1 pkt 10 k.p.k.poprzez procedowanie i wydanie wyroku co do czynu karalnego zart. 288 § 1 k.k.ściganego na wniosek (art. 288 § 4 k.k.) pomimo braku wnioskuo ściganie pochodzącego od osoby uprawnionej, tj. właściciela samochodu markiR. (...)nr rej. (...), którym w chwili zdarzenia nie byłaP. W.- co stanowiło bezwzględną przyczynę odwoławczą określoną wart. 439 § 1 pkt 10 k.p.k.(sprostowano na rozprawie apelacyjnej -art. 439 § 1 pkt 9 k.p.k.). II. Mogąca mieć wpływ na treść wyroku obraza przepisów postępowania, a mianowicie: 1.art. 7, 193, 410 i 424 § 1 k.p.k.poprzez: 1) nienależyte rozważenie i ocenienie dowodu z wyjaśnień oskarżonegoW. R.w korelacji z zeznaniami świadkówM. M. (1),J. M. (1),G.M.,T. T.iD. R., które należycie rozważone wskazywały, że od 7 czerwca 2020 r. do godzin popołudniowych w dniu 8 czerwca 2020 r. oskarżony wraz ze swoją partnerką byli na parapetówce zorganizowanej przez jej brataJ. M. (1)w miejscowościK., co stanowczo wyklucza, aby oskarżony w dniu 8 czerwca 2020 r. około godz. 7:40wW.dokonał uszkodzenia samochodu markiR. (...)nr rej. (...), zaś ewentualne rozbieżnościw zeznaniach ww. świadków dotyczą okoliczności nie mających znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy oraz są spowodowane upływem czasu, spożywaniem alkoholu i nie przywiązywaniem uwagi do zachowania poszczególnych gości na przyjęciu, przy czym wszyscy świadkowie zgodnie przyznali, że parapetówka trwała od niedzieli 7 czerwca 2020 r. do godzin popołudniowych następnego dnia, tj. 8 czerwca 2020 r. - co w konsekwencji doprowadziło do bezzasadnego uznania wyjaśnień oskarżonego i zeznań świadkówM. M. (1),J. M. (1),G.M.,T. T.iD. R.jako niewiarygodnych oraz do błędnej oceny stanu faktycznego sprawy, a tym samym niesłusznego uznania oskarżonego za winnego czynu zarzucanego mu w akcie oskarżenia; 2) nienależyte rozważenie i ocenienie dowodu z zeznań pokrzywdzonejP. W.oraz świadkaL. N.co do okoliczności zdarzenia i sposobu działania oskarżonego, które są nieszczere, niekonsekwentne i wewnętrznie sprzeczne, zaś ich należyta ocena wskazuje, że pokrzywdzona z każdym kolejnym przesłuchaniem i etapem sprawy podawała inną wersję wydarzeń pasującą do jej linii oskarżenia, zaś świadekL. N., który jest partnerem życiowym oskarżycielki posiłkowejP. W.za każdym razem dostosowywał swoje zeznania do treści depozycji pokrzywdzonej - co w konsekwencji doprowadziło do bezzasadnego uznania zeznań świadkówP. W.iL. N.jako wiarygodnych i ustalenia na ich podstawie błędnego stanu faktycznego sprawy, a w konsekwencji skazania oskarżonego za czyn zart. 288 § 1 kkpomimo jego niepopełnienia; 3) nienależyte rozważenie i ocenienie dowodu z zeznań pokrzywdzonejP. W.oraz świadkówL. N.iG. W.w korelacji z dowodamiz dokumentów w postaci protokołu oględzin pojazdu z dnia 8 czerwca 2020 r. wraz z wykonanymi zdjęciami (k. 4-11), arkusza pomiarów grubości powłoki lakierowej załączonego do opinii podstawowej biegłegoJ. N. (1)z dnia 1 lipca 2020 r. (k.31), faktury zakupu samochodu z dnia 8 czerwca 2020 r. oraz opinii podstawowej i uzupełniającej biegłego rzeczoznawcy samochodowegoJ. N. (1)w zakresie stanu technicznegoi użytkowego samochodu markiR. (...)nr rej. (...)oraz wartości rynkowej przedmiotowego pojazdu na dzień 8 czerwca 2020 r., które należycie ocenione wskazywały, że przed zdarzeniem przedmiotowy samochód posiadał uszkodzenia, m.in. zarysowania lakieru na przednich drzwiach od strony pasażera pod lusterkiem wstecznym oraz zepsutą klimatyzację, uszkodzoną prowadnicęw bocznych drzwiach od strony pasażera, niedziałający boczny zamek, zużyte hamulce i brak tylnych siedzeń, a nadto w 2017 roku pojazd miał uszkodzony przód i był naprawiany co potwierdza arkusz pomiarów grubości powłoki lakierowej załączony do opinii podstawowej biegłegoJ. N. (1)z dnia 1 lipca 2020 r. (k.31), z którego wynika, że powłoka lakierowa maski (140-200), lewych przednich (110-150) i tylnych (160) drzwi, a przede wszystkim prawych przednich drzwi (130-150) jest grubsza niż pozostałych elementów, co świadczy o tym, że były one lakierowane z jednoczesnym pominięciem, że cena transakcyjna sprzedaży samochodu w wysokości 3000 zł była zarazem jego ceną rynkowąi nie została zaniżona przez strony umowy, co oznacza, że oszacowana przez biegłego rzeczoznawcę samochodowegoJ. N. (1)wartość rynkowa pojazdu w kwocie 16 100 zł bruttoi uzależniona od niej wartość szkody ustalona na 8660,11 zł zostały przez niego znacznie zawyżone w stosunku do faktycznej wartości rynkowej pojazdu w wysokości 3000 zł - co w konsekwencji doprowadziło do nienależytej oceny powyższych dowodów przy ustalaniu stanu faktycznego sprawy, a w konsekwencji zasądzenia od oskarżonegoW. R.na rzecz pokrzywdzonejP. W.zawyżonej kwoty odszkodowania z tytułu naprawienia szkody; 4) nienależyte rozważenie i ocenienie dowodu z opinii podstawoweji uzupełniającej biegłego rzeczoznawcy samochodowegoJ. N. (1)w korelacji z dowodami z dokumentów w postaci protokołu oględzin samochodu markiR. (...)nr rej. (...)z dnia 8 czerwca 2020 r. wraz z wykonanymi zdjęciami, arkusza pomiarów grubości powłoki lakierowej załączonego do opinii podstawowej biegłegoJ. N. (1)z dnia 1 lipca 2020 r. (k.31), faktury zakupu samochodu z dnia 8 czerwca 2020 r., a także zeznań pokrzywdzonejP. W.oraz świadkówL. N.iG. W.co do zakresu i rodzaju uszkodzeń pojazdu markiR. (...)nr rej. (...)istniejących przed zdarzeniem i powstałych na skutek zdarzenia oraz ich wartości, które należycie ocenione wskazywały, że w dniu 8 czerwca 2020 r. przedmiotowy samochód posiadał na przednich drzwiach od strony pasażera pod lusterkiem wstecznym zarysowania lakieru, które wedługL. N.nie miały związku ze zdarzeniem, co nie zostało uwzględnione w opiniach biegłegoJ. N. (2),a nadto z arkusza pomiarów grubości powłoki lakierowej załączonej do opinii podstawowej z dnia 1 lipca 2020 r. wynika, że powłoka lakierowa maski (140-200), lewych przednich (110-150) i tylnych (160) drzwi, a przede wszystkim prawych przednich drzwi (130-150) jest grubsza niż pozostałych elementów, co świadczy o tym, że ww. elementy, w tym prawe przednie drzwi były wcześniej uszkodzonei lakierowane, zaś powyższe okoliczności potwierdził świadekG. W., który stwierdził, że w 2017 roku pojazd miał uszkodzony przód i był naprawiany, wobec czego nie było uzasadnione przyjęcie przez biegłego do wyceny zastosowanie części zamiennych producenta pojazdu zgodnie z cenami oryginalnych części oferowanych w autoryzowanychserwisach (...), ale części używanych, w związku z czym zakres uszkodzeń wynikających ze zdarzenia został przez biegłego nieprawidłowo ustalony,a wysokość szkody znacznie zawyżona z jednoczesnym nieuwzględnieniem przez biegłego zeznań pokrzywdzonejP. W.oraz świadkówL. N.iG. W.,z których wynika, że cena zakupu samochodu wskazana na fakturze, tj. 3000 zł była ceną rynkową i nie została przez strony zaniżona, dlatego odmienne ustalenia biegłego w tym zakresie są nieprawdziwe i nie znajdują pokrycia w materiale dowodowym sprawy, przy czym prawidłowe określenie wartości rynkowej przedmiotowego samochodu na datę zdarzenia jest kluczowe dla ustalenia wartości szkody - co w konsekwencji doprowadziło do ustalenia stanu faktycznego sprawy w oparciu o wadliwą opinię sądową biegłego rzeczoznawcy samochodowegoJ. N. (1)poprzez błędne określenie przez niego zakresu uszkodzeń powstałych w wyniku zdarzenia oraz nieprawidłowego oszacowania wartości rynkowej pojazdu i wysokości szkody; 5) bezpodstawne odmówienie pełnej wiarygodności wyjaśnieniom oskarżonegoW. R.poprzez przyjęcie, że oskarżony dokonał zarzucanego mu czynu w sytuacji, gdy w chwili zdarzenia był on na parapetówce w miejscowościK., a zeznania pokrzywdzonejP. W.i świadkaL. N.co do okoliczności popełnienia przestępstwa są nieszczere, niekonsekwentne i wewnętrznie sprzeczne - co w konsekwencji doprowadziło do pominięcia powyższego dowodu przy ustaleniu stanu faktycznego sprawy i niesłusznego skazania oskarżonego za czyn zart. 288 § 1 k.k.; 2.art. 170 § 1 pkt 3 k.p.k.w zw. zart. 211 k.p.k.poprzez oddalenie wniosku dowodowego zawartego w piśmie procesowym obrońcy oskarżonego z dnia 3 stycznia 2023 r. o przeprowadzenie dowoduz oględzin nieruchomości położonej wW.7,(...)-(...) J.na okoliczność weryfikacji zeznań oskarżycielki posiłkowejP. W.i świadkaL. N.co do okoliczności popełnienia przestępstwa i błędne uznanie, że przeprowadzenie tego dowodu byłoby nieprzydatne do stwierdzenia istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy okolicznościz uwagi na niemożność precyzyjnego i szczegółowego odtworzenia okoliczności zdarzenia w sytuacji, gdy tylko naoczne sprawdzenie przez sąd położenia poszczególnych budynków, rzeczy i roślin na gruncie, a także bezpośrednia ocena możliwości obserwacjii usłyszenia oskarżonego w podawanych przez pokrzywdzonąi świadka okolicznościach, pozwoliłoby na należyte ustalenie stanu faktycznego sprawy oraz ocenę wyjaśnień oskarżonegoW. R.oraz świadkówP. W.iL. N.- co w konsekwencji doprowadziło do niesłusznego oddalenia wskazanego wniosku dowodowego pozwalającego na ustalenie stanu faktycznego sprawy i wydania prawidłowego wyroku; 3. art. 170 § 1 pkt 5 poprzez uznanie, że wnioski dowodowe zawarte w piśmie obrońcy oskarżonego z dnia 3 stycznia 2023 r., tj.o zwrócenie się przez Sąd orzekający do(...) S.A.o przesłanie odpisu(...)jaką objęty był pojazd markiR. (...)w dacie8 czerwca 2020 r. oraz zobowiązanie oskarżycielki posiłkowej do złożenia polisy AC przedmiotowego pojazdu (ewentualnie zobowiązanie dowskazania numeru polisy AC i nazwyTowarzystwa (...)) na okoliczność ustalenia wartości przedmiotowego pojazdu w dacie czynu w sposób oczywisty zmierzają do przedłużenia postępowania, a przedmiotowy pojazd stanowił przedmiot opinii biegłego sądowego pomimo, że ww. dokumenty pozwoliłyby na zweryfikowanie zeznań świadkaL. N.odnośnie wskazanej w polisie OC i AC wartości samochodu markiR. (...)w dacie 8 czerwca 2020 r. oraz opinii biegłego rzeczoznawcy samochodowegoJ. N. (1)w zakresie wyceny wartości rynkowej ww. pojazdu w dacie zdarzeniai wysokości szkody - co w konsekwencji doprowadziło do niesłusznego oddalenia wskazanego wniosku dowodowego pozwalającego na ustalenie stanu faktycznego sprawy i wydania sprawiedliwego wyroku; 4.art. 201 k.p.k.poprzez oddalenie wniosku zawartego w piśmie procesowym obrońcy oskarżonego z dnia 3 stycznia 2023 r.o dopuszczenie dowodu z ustnej uzupełniającej opinii biegłego sądowegoJ. N. (1)i błędne uznanie, że obrońca nie wykazał aby dotychczasowa opinia główna i uzupełniająca były nielogiczne, wewnętrznie sprzeczne i niezgodne z doświadczeniem życiowym, czy też były niepełne lub niejasne, a tylko w takich przypadkach można powołać nowego biegłego w sytuacji, gdy obrońca nie wnioskował o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego, a dotychczasowe opinie podstawowa i uzupełniająca nie zawierały odpowiedzi na twierdzenia i zarzuty wskazane szczegółowo w piśmie procesowym obrońcy z dnia 3 stycznia 2023 r. - cow konsekwencji doprowadziło do niesłusznego oddalenia wskazanego wniosku dowodowego pozwalającego na ustalenie stanu faktycznego sprawy i wydanie prawidłowego wyroku; . III. Mogący mieć wpływ na treść orzeczenia błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę tego orzeczenia poprzez dowolne, nie poparte dowodami, niezgodne z zasadami wiedzy, doświadczenia życiowego i logicznego rozumowania przyjęcie, iż: 1) w chwili zdarzenia właścicielką samochodu markiR. (...)nr rej. (...)byłaP. W.w sytuacji, gdy był nimG. W., co wynika z faktury zakupu samochodu z dnia 8 czerwca 2020 r. złożonej do Starostwa Powiatowego wS., informacji StarostyS.z dnia 15 lipca 2020 r., dokumentacji skarbowej i z zeznań świadkaG. W., 2) oskarżonyW. R.uszkodził samochód markiR. (...)nr rej. (...)poprzez zarysowanie i wgniecenie poszycia przednich prawych i przesuwanych drzwi tegoż pojazdu w sytuacji, gdy w dniu 8 czerwca 2020 r. w godzinach rannych, gdy miało dojść do zdarzenia znajdował się u brata swojej partnerki w miejscowości, gdzie przebywał na parapetówce od poprzedniego popołudnia i nie był obecny w swoim domu wW.; 3) samochód markiR. (...)nr rej. (...)przed zdarzeniem, tj. 8 czerwca 2020 r. nie posiadał żadnych uszkodzeń podczas, gdy z protokołu oględzin pojazdu wraz ze zdjęciami (k. 4-11) wynika, że przed zdarzeniem samochód posiadał na przednich drzwiach od strony pasażera pod lusterkiem wstecznym zarysowania lakieru, które według świadkaL. N.nie miały związku ze zdarzeniem, a nadto z arkusza pomiarów grubości powłoki lakierowej załączonej do opinii podstawowej z dnia 1 lipca 2020 r. sporządzonej przezJ. N. (1)wynika, że powłoka lakierowa maski (140-200), lewych przednich (110-150) i tylnych (160) drzwi, a przede wszystkim prawych przednich drzwi (130-150) jest grubsza niż pozostałych elementów, co świadczy o tym, że ww. elementy, w tym prawe przednie drzwi były wcześniej uszkodzonei naprawiane, co potwierdził świadekG. W., który wskazał, że w 2017 roku pojazd miał uszkodzony przód i był naprawiany; 4) wartość rynkowa pojazdu markiR. (...)nr rej. (...)oszacowana przez biegłegoJ. N. (1)na dzień 8 czerwca 2020 r. wynosiła 16 100 zł brutto, zaś wartość uszkodzeń powstałych w wyniku zdarzenia 8660,11 zł w sytuacji, gdy rodzaj i zakres uszkodzeń został nieprawidłowo ustalony przez biegłego, zaś wartość rynkowa samochodu i wartość szkody znacznie zawyżone, gdyż biegły nie wziął pod uwagę stanu technicznego, w jakim znajdował się pojazd w dniu 8 czerwca 2020 r., a w szczególności nie uwzględnił dowodu z protokołu oględzin pojazdu z dnia 8 czerwca 2020 r. wraz z wykonanymi zdjęciami i zeznań świadkaG. W., z których wynikało, że przed zdarzeniem samochód posiadał na przednich drzwiach od strony pasażera pod lusterkiem wstecznym zarysowania lakieru, a nadto miał zepsutą klimatyzację, uszkodzoną prowadnicę w bocznych drzwiach od strony pasażera, niedziałający boczny zamek, zużyte hamulce i brak tylnych siedzeń, zaś w 2017 roku pojazd miał uszkodzony przód i był naprawiany, co dodatkowo potwierdzały dane zawarte w arkuszu pomiarów grubości powłoki lakierowej załączonym do opinii podstawowej biegłegoJ. N. (1)z dnia 1 lipca 2020 r., z którego wynikało, że powłoka lakierowa maski, lewych przednich i tylnych drzwi, a przede wszystkim prawych przednich drzwi jest grubsza niż pozostałych elementów, co świadczy o tym, że ww. elementy, w tym prawe przednie drzwi były wcześniej lakierowane, dlatego też nie było uzasadnione przyjęcie do wyceny przez biegłego zastosowania części zamiennych producenta pojazdu zgodnie z cenami oryginalnych części oferowanych w autoryzowanychserwisach (...), a części używanych z jednoczesnym pominięciem dowodów z zeznań świadkówP. W.,L. N.iG. W., zgodnie z którymi na dzień 8 czerwca 2020r. wartość rynkowa samochodu stanowiła równowartość ceny zakupui wynosiła 3000 zł; 5) zeznania świadkówP. W.iL. N.sąw pełni wiarygodne, szczere, konsekwentne i spójne w sytuacji, gdy ich depozycje na każdym kolejnym etapie postępowania były różne, wewnętrznie sprzeczne, a niekiedy wzajemnie się wykluczały; 6) zeznania świadkówM. M. (3),J. M. (2),G.M.,T. T.iD. R.są niewiarygodne ze względu na zawarte w nich liczne rozbieżności, które dotyczyły kwestii drugorzędnych i nie mających znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, a wynikały ze znacznego upływu czasu (ponad 2 i pół roku), spożywania alkoholu i nie zwracania uwagi na zachowanie poszczególnych uczestników parapetówkiz jednoczesnym pominięciem, że depozycje ww. świadków są zgodne co daty i uczestnictwa wymienionych osób, w tym oskarżonego na przyjęciu; 7) opinia podstawowa i opinia uzupełniająca biegłego rzeczoznawcy samochodowegoJ. N. (1)są logiczne, spójne, pełne, jasne i zgodne z doświadczeniem życiowym pomimo, że nie zostały wydane z uwzględnieniem wszystkich dowodów znajdujących się w aktach sprawy i zgłoszono do nich zastrzeżenia; 8) wyjaśnienia oskarżonegoW. R.są w całości niewiarygodne w sytuacji, gdy należyta ich ocena potwierdza, że są one szczere, konsekwentne i znajdują potwierdzenie w zeznaniach świadkówM. M. (1),J. M. (2),G.M.,T. T.iD. R., a takżew dowodach z dokumentów i pozostałych znajdujących się w aktach sprawy. IV. Rażąca niewspółmierność kary orzeczonej wobec oskarżonegoW. R.za przypisane mu przestępstwo wyrażające się wymierzeniem mu kary 3 (trzech) miesięcy pozbawienia wolnościz warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres 2 (dwóch) lat próby, a więc w rozmiarze przekraczającym ustalony przez SądI instancji stopień winy oskarżonego oraz w oderwaniu od okoliczności łagodzących w postaci uprzedniej niekaralności, właściwości i warunków osobistych oskarżonego, który jest osobą starszą i prowadzi ustabilizowany tryb życia, jego zachowania po popełnieniu przestępstwa, a także trudnej sytuacji finansowej, życiowej i zdrowotnej oskarżonego, które należycie rozważone i przy zastosowaniu przepisuart. 37a § 1 k.k.przemawiały za wymierzeniem oskarżonemu kary grzywny w wymiarze 100 (sto) stawek dziennych po 10 (dziesięć) zł każda. ☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadny Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny Apelacja obrońcy jako bezzasadna nie zasługiwała na uwzględnienie. Zaskarżony wyrok zapadł w następstwie prawidłowych ustaleń faktycznych, zgodnie z przepisami proceduralnymi, co pozwoliło na przypisanie oskarżonemu winy w odniesieniu do zarzuconego mu czynu i wymierzenie adekwatnej kary i środka kompensacyjnego. Na wstępie należało odnieść się do zarzutu skarżącej dotyczącego naruszenia norm zawartych wart. 12 § 1 i art. 17 § 1 pkt 10 k.p.k., jako najdalej idącego w swym zakresie, bowiem prowadzi do wywiedzenia negatywnej przesłanki procesowej, świadczącejo zaistnieniu bezwzględnej przyczyny odwoławczej wskazanej wart. 439 § 1 pkt 9 k.p.k. Jak wynika z akt sprawy,P. W.nabyła pojazdR. (...)odG. W.w dniu 8 czerwca 2020 r., co potwierdza m.in. faktura datowana na ten dzień (k. 190). Niezależnie jednak od faktu zmiany właściciela pojazdu istotny jest stan faktyczny, który wskazuje kto jest posiadaczem (użytkownikiem) auta, gdyż również on, oprócz właściciela, jest osobą upoważnioną do złożenia wniosku o ściganie sprawcy przestępstwa przeciwko mieniu.Takie stanowisko jest powszechne w orzecznictwie i wyrażone zostało m.in. przez Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 9 grudnia 2003 r. w sprawie III KK 165/03, w którym zawarto tezy, iż osobą uprawnioną do złożenia wniosku o ściganie, o którym mowa wart. 288 § 4 kpk, jest nie tylko właściciel rzeczy, lecz także każda inna osoba, której przysługuje inneprawo rzeczowelub prawo obligacyjne do rzeczy a także, że wniosek o ściganie sprawcy przestępstwa przeciwko mieniu może złożyć niezależnie od siebie nie tylko właściciel mienia, lecz także jego posiadacz lub użytkownik. W niniejszej sprawie jednoznacznie stwierdzone zostało, że posiadaczem (użytkownikiem) przedmiotowego pojazdu w chwili zdarzenia, tj.w godzinach porannych dnia 8 czerwca 2020 r. była oskarżycielka posiłkowa. Za takimi ustaleniami przemawia treść jej depozycji oraz świadkówL. N.iG. W., które same w sobie nie były negowane. Biorąc pod uwagę powyższe, nie sposób się zgodzić z zarzutem skarżącej. Tym samym uznać należy, że nie mamy do czynieniaz bezwzględną przesłanką odwoławczą o jakiej mowa wart. 439 § 1 pkt 9 k.p.k., albowiem wniosek o ściganie został złożony przez uprawnioną osobę. Następnie w środku odwoławczym poniesiono szereg zarzutów związanych z rzekomo niewłaściwą oceną materiału dowodowego dokonaną przez Sądmeriti, w wyniku której nastąpiło błędne ustalenie stanu faktycznego dotyczącego wskazanych w apelacji okoliczności. Zdaniem Sądu II instancji, Sąd Rejonowy słusznie ocenił wiarygodność i przydatność materiału dowodowego zebranego w przedmiotowej sprawie, racjonalnie podchodząc z dużą dozą ostrożności do wyjaśnień oskarżonego oraz zeznań świadków, tj.M. M. (1),J. M. (1),G.M.,T. T.iD. R., którzy zeznawali na okoliczność przebywania oskarżonego w poniedziałek 8 czerwca 2020 r. na „parapetówce”, która rzekomo miała trwać od dnia poprzedniego. Nieścisłości w ich depozycjach, które zauważył Sąd Rejonowy i wskazał w uzasadnieniu pierwszoinstancyjnego wyroku, również zdaniem Sąd odwoławczego dowodzą o próbie zapewnienia oskarżonemu alibi zgodnie z przyjętą linią obrony. Podobnie, właściwie zostały ocenione zeznania oskarżycielki posiłkowej i świadkaL. N.jako wiarygodne, bowiem były spójne, logiczne, korespondujące ze sobą i z pozostałym wiarygodnym materiałem dowodowym. Niewątpliwie znajdowali się oni na posesjiL. N.w chwili uszkodzenia auta, wspólnie dokonali oględzin uszkodzeń i bezpośrednio potem zawiadomili Policję. Ponadto,L. N.widział oskarżonego na krótki czas przed zdarzeniem, natomiast oskarżycielka posiłkowa zaobserwowała jakW. R.podchodzi do samochodu i go uszkadza. Jak wynika z akt sprawy, zwłaszcza z załączonych zdjęć,P. W.miała sposobność dostrzec całą sytuację z okna pomieszczenia, w którym się znajdowała, co przeczy twierdzeniom obrońcy oskarżonego. Nie ma podstaw do przyjęcia za niewiarygodne zeznań oskarżycielki posiłkowej iL. N.dotyczących stanu technicznego samochodu sprzed 8 czerwca 2020 r., jednocześnie należy zaznaczyć, że nie musieli być świadomi napraw wcześniej przeprowadzanych w kilkunastoletnim pojeździe. Obrońca oskarżonego podważa wiarygodność zeznań oskarżycielki posiłkowej iL. N.przemawiających za uznaniem winyW. R., przywołując fakt wystąpienia różnic pomiędzy zeznaniami na poszczególnych etapach postępowania, a także pozostawania przez nich w związku, co miałoby świadczyć o braku obiektywizmu i dopasowywaniu treści depozycji do potrzeb linii oskarżenia. Sąd Okręgowy podziela stanowisko, iż nie wolno oceniać wiarygodności zeznań złożonych przez osoby najbliższe, tylko na podstawie osobistych powiązań. Jak słusznie zostało wyrażone m.in. przez Sąd Apelacyjny w Poznaniu – „nie wolno a priori oceniać jako niewiarygodnych zeznań pokrzywdzonego, choćby był zainteresowany wynikiem postępowania. Tak samo nie należy oceniać zeznań świadków - powiązanych osobiście z pokrzywdzonym - istotą oceny dowodów jest bowiem ich treść, a nie pochodzenie”(wyrok SA w Poznaniu z 11.07.2013 r., II AKa 81/13, LEX nr 1363328). Gdyby nawet Sąd miałby kierować się przy ocenie dowodów takim sposobem na jaki wskazuje skarżąca, to należałoby spostrzec, iż w kontrze do zeznań oskarżycielki posiłkowej i jej partnera są zeznania osób bliskich dla oskarżonego, czego skarżąca już nie zauważa. Należy podkreślić, że treść depozycjiP. W.iL. N., pomimo nieznacznych różnic koresponduje z całością materiału dowodowego i w sposób wiarygodny pozwala na rekonstrukcję stanu faktycznego. Podobnie Sąd odniósł się do zeznańG. W., który spójnie i konsekwentnie zeznawał na okoliczność stanu technicznego pojazdu i jego sprzedaży oskarżycielce posiłkowej. Natomiast krytycznie należało się odnieść do oceny wyjaśnień oskarżonego, co też Sąd Rejonowy słusznie uczynił. Wyjaśnienia oskarżonego służą jedynie przyjętej linii obrony, zapewnieniu sobie alibi i po zweryfikowaniu z pozostałym materiałem dowodowym należało uznać je jako niewiarygodne. Wyjaśnienia oskarżonego potwierdzić mogą jedynie wieloletni spór na tle rodzinnym i majątkowym pomiędzy nim aL. N.i swoim bratemS. R., mogącym być ewentualnym motywem do uszkodzenia samochodu. Skarżąca w swoim środku odwoławczym podważa także ustalenia poczynione i zawartew opinii biegłegoJ. N. (2)oraz jego opinii uzupełniającej, nie zgadzając się wyceną wartości auta, a także kosztów naprawy uszkodzonych elementów karoserii, co miały uzasadniać wcześniejsze naprawy, o których w zeznaniach wspomniałG. W.i które miały nie zostać wzięte pod uwagę w wyżej wspomnianych opiniach. Przyjęcie, nawet biorąc pod uwagę ewentualne wcześniejsze naprawy czy obecne usterki, iż samochód markiR. (...), rok prod. 2010, którego wartość rynkową na dzień zdarzenia biegłyJ. N. (2)oszacował na kwotę 16.300 zł brutto, wart jest 3000 zł brutto, co sugeruje obrońca powołując się na kwotę podaną na fakturze, byłoby wbrew zasadom prawidłowego rozumowania oraz wskazaniom wiedzy i doświadczenia życiowego. Takie też stanowisko wyraził sam biegły, który miał wiedze o wcześniejszych naprawach przedmiotowego auta i fakty te uwzględnił przy opracowywaniu opinii. Zdaniem Sądu Okręgowego, biegły sporządził opinię rzetelnie, profesjonalnie, obiektywnie, jasno opisując uzasadnienie takiej, a niej innej wyceny wartości samego pojazdu, jak również kosztów jego naprawy, sposób i celowość jej wykonania, zgodnie z udostępnymi materiałami, przeprowadzonymi czynnościami podczas oględzin pojazdu,a także wiedzą i wieloletnim doświadczeniem. Wartość uszkodzeń i kwota koniecznych oraz uzasadnionych kosztów naprawy została ustalona w wysokości 8.660,11 zł brutto, gdyż pozwoliłaby ona na przywrócenie stanu pojazdu sprzed szkody i zarazem nie spowodowałaby wzrostu jego wartości (k. 23). Sąd nie dopatrzył się żadnych przesłanek uzasadniających podważenie opinii biegłegoJ. N. (2), natomiast zarzuty podnoszone przez skarżącą są jedynie polemiką z prawidłowymi ustaleniami w niej zawartymi, toteż nie zasługiwały na uwzględnienie. Następnie należy się odnieść do zarzutów dotyczących oddalenia wniosków dowodowych obrońcy, złożonych w piśmie z dnia 3 stycznia 2023 r. (k. 267). Sąd odwoławczy podziela stanowisko Sądumetitizarówno co do podjętych decyzji, jak i ich uzasadnienia. Przeprowadzenie wnioskowanych oględzin nieruchomości byłoby nieprzydatne do stwierdzenia okoliczności, które miałyby być wykazane, z uwagi na niemożliwość odtworzenia warunków chociażby zbliżonych do warunków panujących w dniu 8 czerwca 2020 r. i taka czynność procesowa byłaby całkowicie niecelowa i nieprzydatna. Kolejne wnioski dowodowe nawiązywały do podjęcia dodatkowych czynności mających ustalić inną wartość samochodu, niż ta określona przez biegłego. Sąd Rejonowy słusznie dopatrzył się przesłankizart. 170 § 1 pkt. 5 k.p.k., gdyż złożone przez obrońcę wnioski w sposób oczywisty zmierzały do przedłużenia postępowania. Jak już wskazano w poprzednim akapicie, wycena wartości auta, jak i uszkodzeń (koniecznych napraw) została określona przez biegłegoJ. N. (2)w sposób rzetelny, właściwy i obiektywny, nie zachodziła potrzeba przeprowadzania kolejnych czynności dowodowych, ani kolejnego uzupełniania opinii, o co również wnioskował obrońca. Należy zauważyć, iż to sąd jest gospodarzem postępowania jurysdykcyjnego, dlatego w jego gestii pozostaje ostateczna decyzja o dopuszczeniu dowodu. Sąd nie ma obowiązku uwzględniania wszystkich wniosków dowodowych składanych przez strony i może je oddalić na podstawach wskazanych wart. 170 § 1 k.p.k.(Postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 28 kwietnia 2022 r., V KK 164/22).Wprawdzie Sąd Okręgowy podjął próby wezwania biegłego na rozprawę odwoławczą, ale nie wynikało to bynajmniej z konieczności uzupełnienia dotychczasowych opinii, ale do zapewnienia zasady bezpośredniości, zgodniez którą strona może wnosić o przeprowadzenie dowodów (w tym wypadku z opinii biegłego) bezpośrednio przed sądem. Stanowisko takie Sąd Okręgowy wyraził już zresztąw postanowieniu wydanym na rozprawie. Ostatnim z podniesionych zarzutów, był zarzut rażącej niewspółmierności kary. Na wstępie należy zauważyć, że zarzut rażącej niewspółmierności kary może być uznany za trafny i zasadny wówczas gdy spełnione są łącznie dwa warunki. Pierwszy z nich to istotna, wyraźna "bijąca wręcz po oczach" różnica pomiędzy karą orzeczoną przez sąd I instancji a karą, jaką należałoby orzec w następstwie prawidłowo zastosowanych dyrektyw wymiaru kary. Drugiz nich, to stwierdzenie przez sąd drugiej instancji naruszenia tychże dyrektyw, które określaart. 53 k.k., co może nastąpić poprzez pominięcie określonych okoliczności w tym wypadku o charakterze łagodzącym lub też gdy wprawdzie tego rodzaju okoliczności formalnie uwzględniono, ale nie nadano im właściwego znaczenia(wyrok Sądu Apelacyjnegow Warszawie z dnia 9.02.2022 r., sygn. II AKa 232/21, LEX nr 3324690). Oskarżony został uznany za winnego popełnienia czynu zart. 288 § 1 k.k., który jest zagrożony karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. W związku z tym należy zauważyć, że orzeczona wobecW. R.kara 3 miesięcy pozbawienia wolności, umiejscowiona jest na dolnej granicy ustawowego zagrożenia, natomiast zastosowanieart. 37a § 1 k.k.byłoby nieadekwatne zważywszy na okoliczności sprawy, wbrew temu o co wnosi skarżący. Zdaniem Sądu odwoławczego, Sądmeritiwłaściwie dostosował dolegliwość kary, która nie przekracza stopnia winy oskarżonego, uwzględnia stopień społecznej szkodliwości czynu oraz spełnia funkcje prewencji generalnej i indywidualnej. Sąd Rejonowy dopatrzył sięi w sposób właściwy nadał odpowiednią rangę i znaczenie wszystkim okolicznościom obciążającym i łagodzącym, realizując dyrektywy wskazane wart. 53 k.k., czyniąc zarzut skarżącego niezasadnym. Oskarżony działał umyślnie i w zamiarze bezpośrednim popełnienia czynu, na co wskazuje materiał dowodowy zebrany w postępowaniu. Jednocześnie okolicznością łagodzącą niewątpliwie jest dotychczasowa niekaralność oskarżonego (k. 255). Sąd Rejonowy na podstawieart. 69 § 1 k.k.iart. 70 § 1 k.k.orzekł warunkowe zawieszenie wykonania kary, określając okres próby na 2 lata oraz na podstawieart. 72 § 1 pkt 1 k.k.zobowiązał oskarżonego do informowania sądu na piśmie o przebiegu okresu próby co 6 miesięcy. Zważywszy na pozytywną prognozę kryminologiczną, postawę sprawcy, jego właściwości i warunki osobiste, dotychczasowy sposób życia (m.in. niekaralność) oraz zachowanie się po popełnieniu przestępstwa, zastosowanie instytucji zawieszenia wykonania kary należy uznać za zasadne, podobnie jak dwuletni okres próby oraz rodzaj i okres zastosowanego środka probacyjnego. Wobec oskarżonego orzeczono na podstawieart. 46 § 1 kkśrodek kompensacyjny w postaci obowiązku naprawienia szkody. Został on zobowiązany do zapłaty kwoty 8660,11 zł na rzecz oskarżycielki posiłkowejP. W.. Kwota stanowi równowartość wyrządzonej szkody określonej przez biegłego, toteż zasadność nie podlega wątpliwości. Wniosek I. uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i umorzenie postępowania, ewentualnie: II. zmianę zaskarżonego wyroku w całości poprzez uniewinnienie oskarżonegoW. R.od czynu zarzucanego muw akcie oskarżenia, ewentualnie: III. uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji, alternatywnie (z ostrożności procesowej): IV. zmianę zaskarżonego wyroku w części dotyczącej orzeczeniao karze poprzez wymierzenie oskarżonemuW. R.na podstawieart. 288 § 1 k.k.w zw. zart. 37a § 1 k.k.kary grzywnyw wymiarze 100 (sto) stawek dziennych po 10 (dziesięć) zł każda. ☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadny Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny. Wobec niezasadności zarzutów podniesionych przez obrońcę, wniosek apelacyjny nie zasługiwał na uwzględnienie. OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU 1. ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO 5.1. Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji 1. Przedmiot utrzymania w mocy Całość wyroku. Zwięźle o powodach utrzymania w mocy Wskazano w rubryce 3.1. Jednocześnie Sąd Okręgowy nie dopatrzył się istnienia uchybień podlegających rozpatrzeniu z urzędu. 5.2. Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji 1. Przedmiot i zakres zmiany ------------------------------------------------------------------------------------------------------ Zwięźle o powodach zmiany ------------------------------------------------------------------------------------------------------ 5.3. Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji 5.3.1. Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia 1.1. ----------------------------------------------------------------------------------- ☐art. 439 k.p.k. Zwięźle o powodach uchylenia ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ 2.1. Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości ☐art. 437 § 2 k.p.k. Zwięźle o powodach uchylenia ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ 3.1. Konieczność umorzenia postępowania ☐art. 437 § 2 k.p.k. Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ 4.1. ----------------------------------------------------------------------------------- ☐art. 454 § 1 k.p.k. Zwięźle o powodach uchylenia ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ 5.3.2. Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania ---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- 5.4. Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku Punkt rozstrzygnięcia z wyroku Przytoczyć okoliczności ---------------------- --------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Koszty Procesu Punkt rozstrzygnięcia z wyroku Przytoczyć okoliczności II, III Z uwagi na nieuwzględnienie apelacji, na podstawieart. 636 § 1 k.p.k., zgodnie ze stawkami określonymi wart. 8w zw. zart. 2 ust. 1 pkt 1 Ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnychoraz§ 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 18 czerwca 2003 r. w sprawie wysokości i sposobu obliczania wydatków Skarbu Państwa w postępowaniu karnym, Sąd Okręgowy zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 60 zł tytułem opłaty za postępowanie odwoławcze i kwotę 20 zł tytułem wydatków postępowania odwoławczego oraz kwotę 840 zł na rzecz oskarżycielki posiłkowejP. W., tytułem zwrotu kosztów zastępstwa adwokackiego za postępowanie odwoławcze, określoną zgodnie z § 11 ust. 2 pkt 4 w zw. z ust. 7 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie. PODPIS 1.3. Granice zaskarżenia Kolejny numer załącznika 1 Podmiot wnoszący apelację Obrońca Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja Całość wyroku 1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia ☒ na korzyść ☐ na niekorzyść ☒ w całości ☐ w części ☐ co do winy ☐ co do kary ☐ co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia 1.3.2. Podniesione zarzuty Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji ☐ art. 438 pkt 1 k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu ☐ art. 438 pkt 1a k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazanywart. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu ☒ art. 438 pkt 2 k.p.k.– obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia ☒ art. 438 pkt 3 k.p.k.– błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia ☒ art. 438 pkt 4 k.p.k.– rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka ☒ art. 439 k.p.k. ☐ brak zarzutów 1.4. Wnioski ☒ uchylenie ☒ zmiana
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Siedlcach date: '2023-09-07' department_name: II Wydział Karny judges: - Dariusz Półtorak legal_bases: - art. 72 § 1 pkt 1 k.k. - art. 12 § 1 i art. 17 § 1 pkt 10 k.p.k. - art. 2 ust. 1 pkt 1 Ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych - § 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 18 czerwca 2003 r. w sprawie wysokości i sposobu obliczania wydatków Skarbu Państwa w postępowaniu karnym recorder: st. sekr. sąd. Anna Sieczkiewicz signature: II Ka 345/23 ```
152000000000503_I_ACa_001403_2014_Uz_2014-12-23_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I ACa 1403/14 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 23 grudnia 2014 r. Sąd Apelacyjny w Krakowie – Wydział I Cywilny w składzie: Przewodniczący: SSA Józef Wąsik (spr.) Sędziowie: SSO del. Rafał Adamczyk SSA Robert Jurga Protokolant: sekr.sądowy Marta Matys po rozpoznaniu w dniu 23 grudnia 2014 r. w Krakowie na rozprawie sprawy z powództwaS. S. przeciwko(...) Spółce z o.o.wK. o zapłatę na skutek apelacji powoda od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Gospodarczego w Krakowie z dnia 17 czerwca 2014 r. sygn. akt IX GC 732/13 znosząc postępowanie z dniem 17 czerwca 2014 r. uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi Okręgowemu w Krakowie do ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania apelacyjnego. Sygn. akt I A Ca 1403/14 UZASADNIENIE Nakazem zapłaty w postępowaniu nakazowym Sąd Okręgowy w Krakowie zasądził od strony pozwanej(...) spółki z o.o., na zamówienie której powódS. S.wykonywał roboty drogowe, uznaną przez dłużnika tytułem wynagrodzenia i odsetek za opóźnienie w zapłacie kwotę 83 922,74 zł., z odsetkami i kosztami postępowania. * Strona pozwana wniosła zarzuty od powyższego nakazu. Wobec ujawnienia w toku sporu, że objęta nakazem wierzytelność została w dniu 10 sierpnia 2012 r. zbyta na rzecz nieuczestniczącej w sporzespółki z o.o. (...), z czego strona pozwana w zarzutach od nakazu wywodziła brak legitymacji czynnej, powód, który ograniczył żądanie o sumę 30 000 zł powoływał się na nieważność przelewu. Ponadto w toku sporu jedyny członek zarządu strony pozwanejK. K.pismem z 30 sierpnia 2013 r. skierowanym do zgromadzenia wspólników złożyła rezygnację z funkcji członka zarządu. Powyższe oświadczenie i' przyjęcie oświadczenia przez zgromadzenie, które nie objęło porządkiem obrad równoczesnego powołania nowego członka w miejsce ustępującego, jest zdaniem Sądu Okręgowego - w świetleart. 166 par. 1pktkshwprowadzającego wymóg zapewnienia przez spółkę działania zarządu- bezskuteczne. Sąd nie uwzględnił wniosku o zawieszenie postępowania, powołując się na niedokonanie w KRS zmiany danych osób wchodzących w skład organu. Sąd Okręgowy w Krakowie wyrokiem z dnia 17 maja 2013r: 1/ uchylił nakaz zapłaty z dnia 17 maja 2013 r. sygn. akt IX GNc 539/13; 2/ umorzył postępowanie w zakresie kwoty 30 000 zł; 3/ oddalił powództwo w pozostałej części; 4/ zasądził od powoda na rzecz strony pozwanej koszty procesu w kwocie 6 767 zł. Za podstawę faktyczną wyroku Sąd przyjął następujący stan faktyczny: W dniu 10 sierpnia 2012 r. powódi (...) sp. z oozłożyli w formie pisemnej zgodne oświadczenia o przeniesieniu przezS. S.opisanych wfakturach nr (...)wierzytelności z tytułu wynagrodzenia za wykonanie na podstawie umowy zB.spółki z oo robót budowlanych za zapłatą ceny w wysokości 83 521, 58 zł. Z powyższego wynika, że podmioty uzgodniły istotne postanowienia umowy sprzedaży praw uregulowanej wart. 555 kc, do jakiej mają odpowiednie zastosowanie przepisy o sprzedaży rzeczy, a co na podstawieart. 509 i 510 kcwywołało skutek w postaci zmiany wierzyciela. W zaistniałej sytuacji na podstawieart. 512 kcz dniem doręczenia stronie pozwanej pismaS. S.z 10 sierpnia 2012r., stanowiącego zawiadomienie o cesji, doszło do umorzenia długu względem powoda. Wobec niedochowania przez cesjonariusza terminu zapłaty ceny za nabyte prawaS. S.postanowił rozwiązać umowę. Dał temu wyraz kierując do prezesaL., po zawarciu przez niego ugody zB., pism w jakich powoływał się na nieważność przelewu. Okoliczność zwłoki w zapłacie ceny za nabytą wierzytelność nie jest podstawą skutecznego podniesienia względemB.zarzutu zart. 515 kc. Powyższe w świetleart. 512 kcoznacza, że strona pozwana jest zobowiązana do zapłaty wyłącznie względem(...) sp. z (...), dopóki nie zostanie przez nią zawiadomiona o zmianie wierzyciela. JakkolwiekL.od pewnego czasu przychyla się do doprowadzenia do rozwiązania umowy zeS. S., to jednakże dotychczas nie zawiadomiła o tym dłużnika. Zatem w ocenie Sądu Okręgowego, nakaz zapłaty jako wydany przeciwko osobie niebędącej wierzycielem należało uchylić. Okosztach orzeczono na podstawieart. 98 kpc. Apelację od tego wyroku wniósł powód, zarzucając: 1/ błędne ustalenia faktyczne, polegające na: - błędnym ustaleniu, że strona powodowai (...) Sp. z o.o.złożyli zgodne oświadczenie o bezwarunkowym przeniesieniu wierzytelności powoda wobec(...) Sp. z o.o., podczas gdy umowa cesji wierzytelności zawarta została pod warunkiem rozwiązującym, który nastąpił; brak jakichkolwiek ustaleń co do faktu zawarcia umowy cesji wierzytelności pod warunkiem rozwiązującym, pomimo, że powołane w toku postępowania dokumenty jako dowody tej okoliczności to potwierdzają, w szczególności nie kwestionowane: dokument umowy cesji, zeznania świadkaB. D., zeznanie stron, błędnym ustaleniu że aby powód mógł skutecznie żądać od pozwanej Spółki zapłaty, musi dojść do zmiany wierzyciela, podczas gdy z zebranego materiału dowodowego wynika, iż do zmiany wierzyciela nie doszło, albowiem wskutek wystąpienia warunku rozwiązującego przedmiot umowy nie przeszedł na inny podmiot; 2/ nieuzasadnionym pominięciu w ustaleniach faktyczych, iż pozwana Spółka przyznała że zobowiązana jest do zapłaty dochodzonej kwoty i pominięciu, iż kwestionuje ona obydwa podmioty; 3/ błędnym ustaleniu, iż powód opiera swoje roszczenie naart. 515 kodeksu cywilnego, podczas gdy po ujawnieniu w toku postępowania faktu zapłaty przezB.części należności w wysokości 30.000,-zł. na rzecz(...) Sp. z o.o.cofnął powództwo w zakresie tej kwoty natomiast po zawiadomieniu o rozwiązaniu umowy cesji pozwana Spółka miała wiedzę o braku podstawy świadczenia wobecL.; 2/ naruszenie przepisów prawa procesowego, polegające na: - naruszeniuart. 328 § 2 k.p.c.poprzez niezawarcie w uzasadnieniu Wyroku z dnia 18 lipca 2014r. rozważań prawnych oraz nie wyczerpujące przedstawienie w uzasadnieniu odmówił wiarygodności i mocy dowodowej, co łącznie powoduje niemożność poddania dotkniętego uchybieniami wyroku kontroli przez Sąd II instancji; naruszeniu przepisów postępowania, które miało istotny wpływ na wynik sprawy, a w szczególności naruszenieart. 233 § 1 k.p.c.iart. 227 k.p.c.poprzez przekroczenie zasady swobodnej oceny dowodów polegające na: braku wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego tj. dokonanie oceny z pominięciem istotnej części tego materiału w szczególności postanowień § 3 ust. 2 i 4. umowy przelewu wierzytelności z dnia 10.08.2012r.,które wywoływały skutek w postaci rozwiązania umowy przelewu wierzytelności oraz „powrót" roszczenia względem pozwanego na rzecz powoda, skutkujące uczynieniem przez Sąd błędnych ustaleń, iż nakaz zapłaty został wydany przeciwko osobie nie będącej dłużnikiem; - nieuzasadnionym pominięciu zeznań świadkaB. D.zSpółki (...) Sp. z o.o., który potwierdził, iż cesjonariusz nie dochował terminu zapłaty ceny za nabyte wierzytelności; 3/ naruszenie przepisów prawa materialnego, polegające na: - naruszeniuart. 89 k.c.poprzez jego niezastosowanie przy ocenie treści umowy przelewu wierzytelności z dnia 10.08.2012r. oraz ocenie skuteczności zwrotnego przejścia wierzytelności na powoda, pomimo zgodnego zastrzeżenia przez strony (tj. powodai (...) sp. z o.o.) w §3 ust.4 skuteczności przedmiotowej umowy pod warunkiem rozwiązującym; naruszeniuart. 512 k.c.poprzez jego błędne zastosowanie w stanie faktycznym co do którego nie ma on zastosowania; naruszeniu art.art. 510 § 1 k.cpoprzez jego niewłaściwe zastosowanie i rym samym nie uznanie, iż strony inaczej postanowiły, co do skutku rozporządzającego umowy cesji wierzytelności z dnia 10.08.2012 roku; naruszeniuart. 515 kodeksu cywilnegopoprzez jego niewłaściwe zastosowanie, albowiem strona powodowa nie kwestionuje zapłaty kwoty 30.000,- zł. przez pozwaną Spółką przed zawiadomieniem jej o rozwiązaniu umowy cesji, a po tej dacie już nie świadczyła wobec żadnego z podmiotów, stąd nie można wobec niej stosować ochrony przewidzianej przepisamiart. 515 kodeksu cywilnego. Na tej podstawie wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez utrzymanie w mocy nakazu zapłaty z jednoczesnym umorzeniem postępowania co do kwoty 30.000,- zł. wraz z kosztami procesu wg norm przepisanych w postępowaniu przed Sądami obu instancji, w tym trzykrotności stawki minimalnej kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu przed Sądem I Instancji, ewentualnie uchylenie w całości zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I Instancji przy uwzględnieniu kosztów postępowania apelacyjnego. Strona pozwana wniosła o oddalenie apelacji, przyznając jednak, że Sąd Okręgowy powinien zawiesić postępowanie. Sąd Apelacyjny po rozpoznaniu apelacji zważył, co następuje: Apelacja odniosła skutek wobec stwierdzenia nieważności postępowania w zakresie objętym rozprawą z dnia 17 czerwca 2014r, co Sąd Apelacyjny uwzględnił z urzędu na podstawieart. 378 § 1 kpc. Biorąc pod uwagę przedstawione argumenty Sąd Apelacyjny uchylił wyrok znosząc postępowanie w zakresie rozprawy z dnia 17.06.2014r i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania na podstawieart. 386 § 2 kpc. Przed rozprawą zostało ujawnione bowiem, że pozwana spółka nie posiada organu uprawnionego do reprezentowania, albowiem dotychczasowy jedyny członek zarząduK. K.złożyła rezygnację z pełnionej funkcji na zgromadzeniu wspólników w dniu 30.08.2013r. Na zgromadzeniu tym, ani na kolejnym odbytym w dniu 17.10.2013r nie wybrano nowego zarządu. Zgodnie zart. 202 § 4mandat członka zarządu wygasa również wskutek śmierci, rezygnacji albo odwołania ze składu zarządu. Rezygnacja członka zarządu złożona organowi uprawnionemu do powołania w skład tego organu jest skuteczna i wywołuje konstytutywny, czyli prawotworzący skutek prawny z chwilą złożenia rezygnacji. Wykreślenie członka zarządu z Krajowego Rejestru Sądowego ma znaczenie tylko deklaratywne (ujawniające). W przypadku udowodnienia w procesie faktu wygaśnięcia mandatu członka zarządu, ustaje domniemanie prawdziwości związane z wpisem do rejestru sądowego oraz domniemanie prawdziwości związane z odpisem z Krajowego rejestru Sądowego, jako dokumentem urzędowym (art. 244 § 1 kpc). Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, jako osoba prawna ma zdolność prawną, zdolność sądową i zdolność procesową (art. 67 § 1 kpc). Jeżeli osoba ta nie posiada organu powołanego do jej reprezentowania, to pomimo posiadania zdolności sądowej nie może ujawniać swojej woli i podejmować czynności prawnych lub procesowych, nawet jeżeli posiada należycie umocowanego pełnomocnika ustanowionego przed utratą organu powołanego do jej reprezentowania (por. Postanowienie Sądu najwyższego z dnia 2.06.201 Or, II PZ 15/10, OSNP 2011/23- 24/298/. W zaistniałej sytuacji procesowej obowiązkiem Sądu Okręgowego było zawieszenie postępowania z urzędu na podstawieart. 177 § 1 pkt 2 kpc. Kontynuowane postępowanie jest nieważne, co wynika zart. 379 pkt 2 kpc. Zatem pierwszym obowiązkiem Sądu I Instancji będzie zawieszenie postępowania do czasu powołania nowego zarządu, względnie ustanowienia kuratora na podstawieart. 42§ 1 kc. Po podjęciu postępowania, rozpoznając ponownie sprawę Sąd Okręgowy powinien uwzględnić, że powódi (...) Sp. z o.o.złożyli oświadczenie o przeniesieniu przezS. S.na rzecz(...) Sp. z o.o.wierzytelności mu przysługujących wobec pozwanej Spółki pod warunkiem rozwiązującym - § 3 ust. 4 umowy. Oznacza, to, że w przypadku niedokonania zapłaty ceny wierzytelności w terminie 19 dni od dnia zawarcia umowy, umowa ta uległa rozwiązaniu, a wierzytelność przeszła automatycznie zwrotnie na cesjonariusza bez konieczności dokonywania dodatkowej czynności prawnej. Tymczasem Sąd Okręgowy w ogóle nie poczynił żadnych ustaleń w zakresie spornej kwestii zawarcia umowy pod warunkiem rozwiązującym, co stanowi istotne uchybienie skutkujące błędnym rozstrzygnięciem co do obowiązku świadczenia pozwanego. Przy ponownym rozpoznaniu sprawy (po Sąd uzupełni postępowanie we wskazanym Biorąc pod uwagę przedstawione racje, Sąd Apelacyjny orzekł jak w sentencji. O kosztach postępowania apelacyjnego orzeknie Sąd Okręgowy na podstawieart. 108 § 2 kpc.
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Krakowie date: '2014-12-23' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Józef Wąsik - Robert Jurga - Rafał Adamczyk legal_bases: - art. 166 par. 1 - art. 515 kodeksu cywilnego - art. 177 § 1 pkt 2 kpc recorder: sekr.sądowy Marta Matys signature: I ACa 1403/14 ```
154500000001006_II_AKa_000215_2015_Uz_2015-11-03_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II AKa 215/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 3 listopada 2015r. Sąd Apelacyjny w Warszawie II Wydział Karny w składzie: Przewodniczący: SSA - Rafał Kaniok (spr.) Sędziowie: SA - Anna Zdziarska SO (del.) - Ewa Gregajtys Protokolant: - st. sekr. sąd. Małgorzata Reingruber przy udziale oskarżycielki posiłkowejR. G. przy udziale Prokuratora Leszka Woźniaka po rozpoznaniu w dniu 21 października 2015 r. sprawyA.E.urodz. (...)wI.s.S.iK.z d.S. oskarżonego zart. 148 § 1 k.k.w zw. zart. 31 § 2 k.k. na skutek apelacji wniesionych przez obrońców oskarżonego i prokuratora od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 4 listopada 2013 r. sygn. akt VIII K 324/12 przy uwzględnieniu przepisuart. 4 § 1 k.k. 1. zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że oskarżonegoA.E.w ramach czynu zarzucanego mu w akcie oskarżenia, uznaje za winnego tego, że w dniu 8 listopada 2010 r. w miejscowościJ., działając z zamiarem bezpośrednim pozbawienia życia człowieka, oddał strzał z broni palnej w kierunkuP. G., powodując u niego ranę postrzałową skutkującą powstaniem obrażeń narządów wewnętrznych klatki piersiowej tj. płuc i serca oraz jamy brzusznej tj. wątroby z następowym krwotokiem wewnętrznym, w wyniku czego nastąpił zgon pokrzywdzonego, tj. popełnienia czynu zart. 148 § 1 k.k.i za to na podstawieart. 148 § 1 k.k.skazuje go i wymierza mu karę14 (czternastu) lat pozbawienia wolności; 2. na podstawieart. 63 § 1 k.k.na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności zalicza oskarżonemu okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od dnia 9 listopada 2011 r. do dnia 3 listopada 2015 r.; 3. w pozostałej części utrzymuje zaskarżony wyrok w mocy; 4. zasądza od oskarżonegoA.E.na rzecz Skarbu Państwa kwotę 600 zł tytułem opłaty za obie instancje oraz zwalnia oskarżonego od ponoszenia wydatków za postępowanie odwoławcze. UZASADNIENIE A. E.został oskarżony o to, że : w dniu 8 listopada 2010 r. w miejscowościJ., działając z zamiarem bezpośrednim pozbawienia życia człowieka oddał strzał z broni palnej w kierunkuP. G.powodując u niego ranę postrzałową skutkującą powstaniem obrażeń narządów wewnętrznych klatki piersiowej tj. płuc i serca oraz jamy brzusznej tj. wątroby z następowym krwotokiem wewnętrznym w wyniku czego nastąpił zgon ww. pokrzywdzonego, przy czym czynu tego dopuścił się będąc w stanie ostrej reakcji na stres w postaci panicznego lęku z poczuciem zagrożenia i zawężeniem pola świadomości oraz niezrozumieniem zaistniałej sytuacji co skutkowało znacznie ograniczoną zdolnością rozpoznania znaczenia czynu i pokierowania swoim postępowaniem, tj. o przestępstwo zart. 148 §1 k.k.w zw. zart. 31 § 2 k.k. Wyrokiem z dnia 4 listopada 2013 r. Sąd Okręgowy w Warszawie uznał oskarżonego za winnego tego, że: w dniu 8 listopada 2010 r. w miejscowościJ., posługując się bronią palną nieustalonego modelu, usiłował zabrać w celu przywłaszczenia pieniądze w kwocie 175.000 USD na szkodęP. G., lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na ucieczkę pokrzywdzonego, w czasie którejA. E.działając z zamiarem bezpośrednim pozbawienia życia człowieka oddał strzały w kierunkuP. G.powodując u niego ranę postrzałową skutkującą powstaniem obrażeń narządów wewnętrznych klatki piersiowej, tj. płuc i serca oraz jamy brzusznej, tj. wątroby z następowym krwotokiem wewnętrznym w wyniku czego nastąpił zgon ww. pokrzywdzonego, tj. czynu zart. 148 § 2 pkt. 2 k.k.w zb. zart. 13 § 1 k.k.w zw. zart. 280 § 2 k.k.w zw. zart. 11 § 2 k.k.i za to na tej podstawie skazał go, a na podstawieart. 11 § 3 k.k.w zw. zart. 148 § 2 pkt. 2 k.k.wymierzył karę 25 lat pozbawienia wolności. Od tego wyroku apelacje wnieśli obrońcy oskarżonego i prokurator. AdwokatM. S. (1)podniósł zarzuty naruszeniaart. 201 § 2 k.p.k.iart. 5 § 2 k.p.k.oraz błędu w ustaleniach faktycznych mającego wpływ na treści wyroku, wnosząc w konkluzji o uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania. W apelacjiadw.S. P.podniesiono zarzuty obrazy przepisów prawa procesowego, która miała wpływ na treść orzeczenia, a mianowicie:art. 201 k.p.k.,196 § 3 k.p.k.,art. 170 § 1 k.p.k.w zw. zart. 94 § 1 pkt 4 k.p.k.w zw. zart. 447 § 3 k.p.k.w zw. zart. 6 k.p.k.,art. 170 § 1 pkt 3 k.p.k.w zw. zart. 366 § 1 k.p.k.w zw. zart. 167 k.p.k.w zart. 2 § 2 k.p.k.,art. 7 k.p.k.w zw. zart. 424 § 1 pkt 1 k.p.k.,art. 7 k.p.k.w zw. zart. 4 k.p.k.w zw. zart. 410 k.p.k.w zw. zart. 167 k.p.k.w zw. zart. 366 § 1 k.p.k.w zw. zart. 5 § 1 k.p.k.,art. 5 § 2 k.p.k.,art. 193 § 1 k.p.k.iart. 192 § 2 k.p.k., a także zarzut błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia. W konkluzji skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania. Prokuratorzarzucił wyrokowi obrazęart. 4 § 1 k.k.i rażącą niewspółmierność kary wymierzonej oskarżonemu, wnosząc o zmianę wyroku poprzez przyjęcie, że oskarżony dopuścił się przestępstwa zart. 148 § 1 k.k.w zb. zart. 280 § 2 k.k.w zw. zart. 11 § 2 k.k.oraz o wymierzenie oskarżonemu kary dożywotniego pozbawienia wolności. Podczas rozprawy apelacyjnej obrońcy po części zmodyfikowali swoje stanowisko wnosząc także o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez przyjęcie kwalifikacji prawnej czynu zart. 148 § 1 k.k.w zw. zart. 31 § 2 k.k. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: Apelacja prokuratora, z uwagi na treść rozstrzygnięcia Sądu II instancji, stała się w znaczącej mierze bezprzedmiotowa, aczkolwiek na aprobatę zasługuje podniesiony wpetitumtej apelacji zarzut dotyczący nieprawidłowego przyjęcia przez Sąd I instancji podstawy prawnej skazania i wymiaru kary. Jest bowiem oczywistym, że w stanie faktycznym ustalonym przez Sąd I instancji przepisart. 148 § 2 k.k., w brzmieniu określonym przez art. 1 pkt 3 ustawy z dnia 26 listopada 2010 r. (Dz. U. Nr 240 poz. 1602), nie mógł być zastosowany i do czynu oskarżonego, zgodnie zart. 4 § 1 k.k.winien, w takim przypadku mieć zastosowanie przepisart. 148 § 1 k.k.obowiązujący w dacie jego popełnienia, jako względniejszy dla sprawcy. Wobec przyjęcia przez Sąd odwoławczy ustaleń faktycznych eliminujących z opisu czynu przypisanego oskarżonemu elementy wiążące zbrodnię zabójstwa z rozbojem, zarzut dotyczący wadliwego zakwalifikowania czynu przypisanego oskarżonemu w zaskarżonym wyroku Sądu pierwszoinstancyjnego, stał się do zasady, bezprzedmiotowy, a zatem nie mógł zostać uwzględniony wniosek apelacyjny prokuratora o zastosowanie kwalifikacji tegoż przestępstwa zart. 148 § 1 k.k.w zb. zart. 13 § 1 k.k.w zw. zart. 280 § 2 k.k.w zw. zart. 11 § 2 k.k.Z analogicznych względów, wobec nieujęcia w opisie czynu przypisanego oskarżonemu w ramach wyroku Sądu odwoławczego, elementów związanych z rozbojem, a tym samym, przyjęcia w tym wyroku łagodniejszej kwalifikacji tegoż czynu (zarówno w odniesieniu do kwalifikacji przyjętej przez Sąd I instancji – jak i kwalifikacji proponowanej przez prokuratora) w znacznej mierze zdezaktualizował się (o czym będzie jeszcze mowa), przytoczony wpetitumapelacji oskarżyciela publicznego, zarzut rażącej niewspółmierności kary. Apelacje obrońców oskarżonego adw.M. S. (2)i adw.S. P.okazały się po części zasadne, to znaczy w tym zakresie, w którym podniesione w nich zarzuty i argumenty skutkowały zmianą zaskarżonego wyroku w kierunku korzystnym dla oskarżonego. Jednocześnie za bezpodstawne uznać należy powyższe apelacje w zakresie, w którym obrońcy domagają się uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania. Zważyć bowiem trzeba (zgodnie zresztą ze stanowiskiem obrońców przedstawionym na rozprawie odwoławczej), że przeprowadzone w postępowaniu pierwszoinstancyjnym dowody, pozwalają na odmienne orzeczenie co do istoty sprawy przez Sąd odwoławczy. Przy tym, wbrew oczekiwaniom obrońców, dowody te nie dają podstaw do stwierdzenia, że oskarżony popełnił czyn kwalifikowany zart. 148 § 1 k.k.w zw. zart. 31 § 2 k.k.lub też (tak jak wskazano w apelacjiadw. M. S.) zart. 156 § 3 k.k., a zarazem jednoznacznie wskazują na konieczność przyjęcia, przy zastosowaniuart. 4 § 1 k.k., że czyn ten wyczerpał znamiona przestępstwa zart. 148 § 1 k.k. Suma udowodnionych faktów i okoliczności, ujawnionych w postępowaniu pierwszoinstancyjnym, stanowi nie budzącą wątpliwości i wystarczającą podstawę do uznania, że oskarżony w dniu 8 listopada2010 r., działając z zamiarem bezpośrednim pozbawienia życia pokrzywdzonegoP. G., oddał strzał z broni palnej w jego kierunku, powodując u niego ranę skutkującą powstaniem obrażeń narządów wewnętrznych, w wyniku czego nastąpił zgon pokrzywdzonego, przy czym, oskarżony nie działał w warunkach ograniczonej poczytalności określonej wart. 31 § 2 k.k. W powyższym zakresie Sąd Apelacyjny w pełni podziela, zarówno ocenę dowodów zaprezentowaną przez Sąd I instancji w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, jak i poczynione na jej podstawie ustalenia faktyczne wyroku, przyjmując je za własne, za wyjątkiem niektórych ocen i ustaleń(o których będzie jeszcze mowa), w tym dotyczących kwestii uzgodnienia pomiędzy oskarżonym i pokrzywdzonym, że transakcja w dniu 8 listopada 2010 r. miała obejmować, z całą pewnością, kwotę 175.000 USD oraz dotyczących tych elementów przebiegu wydarzenia wewnątrz pomieszczeń biurowych, które miałyby wskazywać, że oskarżony, który oddał tam pierwszy strzał, działał już wówczas z zamiarem pozbawienia życia pokrzywdzonego. Wszelako, niezależnie od tych (w istocie nieznacznych) różnic, ustalenia faktyczne zaskarżonego wyroku w zasadniczej ich części, wskazującej, że oskarżony wyczerpał znamiona zbrodni zabójstwa, działając z zamiarem bezpośrednim, uznać należy za trafne. Nie zasługuje natomiast na aprobatę proces myślowy Sądu I instancji, prowadzący do konkluzji, że zamiar oskarżonego został podjęty z premedytacją i że był on ukierunkowany, nie tylko na dokonaniu zabójstwa pokrzywdzonego, ale i na dokonanie rozboju na jego osobie, co przesądziło o zakwalifikowaniu czynu oskarżonego jako zbrodni zart. 148 § 2 pkt 2 k.p.k.w zb. zart. 13 § 1 k.k.w zw. zart. 280 § 2 k.k.w zw. zart. 11 § 2 k.k. Sąd I instancji wyraźnie stwierdził, że przestępstwo to nie zostało popełnione w zamiarze nagłym lecz było szczegółowo zaplanowane, zaś premedytacja obejmowała, zarówno sam rozbój, jak i zabójstwo pokrzywdzonego, a nawet (jak wynika z pisemnych motywów wyroku), zabójstwo osób, które mu towarzyszyły (str. 23, 25 uzasadnienia). W ocenie Sądu I instancji, w przedmiotowej sprawie występuje tego rodzaju ciąg dowodów, który prowadzi nie tylko do prawdopodobieństwa, ale wręcz do pewności o sprawstwie i winie oskarżonego, w zakresie przestępstwa wypełniającego znamiona zbrodni zabójstwa kwalifikowanego, popełnionego w związku z rozbojem, a wniosek taki nie ma żadnej innej zasadnej alternatywy. Jak wyżej stwierdzono, powyższy tok rozumowania nie może być zaakceptowany. Należy przypomnieć, że również w sprawie poszlakowej (a taki niewątpliwie charakter noszą dociekania Sąd I instancji w zakresie dotyczącym premedytacji i rozboju), organ procesowy ma obowiązek uwzględnienia całokształtu zebranego materiału dowodowego, a także reguł poprawnego i logicznego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego. Zasada swobodnej oceny dowodów (art. 7 k.p.k.) ma tutaj podwójne znaczenie. Dotyczy ona, zarówno etapu oceny poszczególnych dowodów i ustalenia na ich podstawie faktów ubocznych (stanowiących poszlaki), jak też kolejnego etapu, w którym Sąd ocenia, czy można sumę (łańcuch) poszlak uznać za wystarczający i dający podstawę do ustalenia faktu głównego tj. przypisania oskarżenia sprawstwa i winy. Zdaniem Sądu Apelacyjnego, analiza rozważań Sądu I instancji w przedmiotowej sprawie, w kontekście kryteriów określonych wart. 7 k.p.k.jednoznacznie wskazuje, że w przedstawionym w motywach zaskarżonego wyroku, łańcuchu faktów i okoliczności brakuje takich elementów, które prowadziłyby do jednego, niepodważalnego wniosku, iż oskarżony jest sprawcą zabójstwa kwalifikowanego, pozostającego w związku z rozbojem. Przytoczone w tej mierze przez Sąd I instancji (w większości trafnie ustalone) fakty uboczne, nie pozwalają na skonstruowanie dowodu poszlakowego, wskazującego z całą pewnością na istnienie faktu głównego, czyli na kategoryczne, niebudzące wątpliwości stwierdzenie, iż oskarży jest sprawcą przypisanego mu czynu w zakresie znamion zbrodni zart. 148 § 2 k.k.w zb. zart. 280 § 2 k.k.Innymi słowy, ustalone fakty uboczne nie stanowią wystarczającej podstawy do uznania, że łańcuch poszlak mogących wskazywać na sprawstwo i winę oskarżonego w zakresie powyższej zbrodni, został domknięty i że, tym samym, niemożliwa jest do przyjęcia inna wersja (taka jaką przyjęto w wyroku Sądu odwoławczego), że oskarżonemu można przypisać wyłącznie sprawstwo w zakresie czynu zart. 148 § 1 k.k.popełnionego w ramach zamiaru nagłego. W szczególności, w zachowaniu oskarżonego, (opisanym w stanie faktycznym zaskarżonego wyroku) nie zostały wyodrębnione takie elementy, które pozwoliłby na uznanie, w sposób niewątpliwy, że oskarżony był sprawcą usiłującym dokonać rozboju na pokrzywdzonym. I tak, wyeksponowane przez Sąd I instancji słowa pokrzywdzonego„to jest napad”(str. 21 uzasadnienia wyroku) nie muszą jednoznacznie wskazywać na fakt przystąpienia przez oskarżonego do realizacji znamion czynu zart. 280 § 2 k.k.Jak trafnie zauważają skarżący, słowo„napad”nie musi zawsze oznaczać czynności związanej z zaborem mienia i może być również używane do określenia każdej czynności związanej z użyciem przemocy, zwłaszcza w sytuacji w której użyto broni palnej. Nawet jednak gdyby uznać, że słowo„napad”, użyte przez pokrzywdzonego, należy utożsamiać z rabunkiem, to i tak nie można wykluczyć, że stanowiło ono, w tym przypadku, wyłącznie wyraz jego subiektywnej oceny, nie znajdującej odzwierciedlenia w rzeczywistości. Analogicznie należy ocenić pozostałe fakty i okoliczności, które posłużyły do stworzenia dowodu poszlakowego, wskazującego, zdaniem Sądu I instancji, na istnienie objętego premedytacją, zamiaru dokonania rozboju i zabójstwa pokrzywdzonego. Istotne zastrzeżenia budzi, użyte w tym kontekście przez Sąd I instancji, pojęcie „ogromnej sumy” pieniędzy w odniesieniu do kwoty, którą miał przy sobie pokrzywdzony (str. 21 uzasadnienia). Nie ulega wątpliwości, że w odbiorze powszechnym kwota 175.000 USD mogłaby zostać uznaną za „ogromną” sumę. Wszelako w postępowaniu pierwszoinstancyjnym nie zbadano, czy, w realiach funkcjonowania przedsiębiorstwa oskarżonego i w jego sytuacji majątkowej, była to istotnie suma na tyle duża, że mogłaby go zmotywować do popełnienia przypisanej mu zbrodni i tym samym (wobec w zasadzie jawnego sposobu jej popełnienia), do zmiany całego dotychczasowego życia, a więc w istocie do zerwania z krajem dotychczasowego pobytu, z prowadzoną działalnością gospodarczą i, przynajmniej czasowo, z najbliższą rodziną. Warto odnotować, że również w świetle opinii psychologiczno – psychiatrycznej, sporządzonej przez drugi zespół biegłych powołanych w postępowaniu ponownym, na której Sąd I instancji oparł swoje ustalenia faktyczne, operowanie kwotami pieniężnymi zbliżonymi do tej którą opisano w zaskarżonym wyroku, nie stanowiło dla oskarżonego sytuacji nadzwyczajnej, skoro w przeszłości operował on kwotami dużo większymi (k. 353, 417). Nadużyciem w stosunku do zebranego materiału dowodowego jest stwierdzenie dotyczące przygotowania broni palnej (str. 21 uzasadnienia). Fakt, że oskarżony po prostu posiadał broń palną w miejscu swojej pracy (w pomieszczeniach biurowych), nie jest przecież równoznaczne z jej przygotowaniem do popełnienia zbrodni zabójstwa, czy chociażby zbrodni rozboju. Co istotne, właśnie w świetle tej części zeznań świadkaN. S., którą Sąd I instancji uznał za wiarygodną, znajdują się elementy wskazujące, iż posiadanie przez oskarżonego broni w miejscu pracy, było sytuacją dość typową (k. 247). Podobnie ocenić należy fakt, iż broń palna i amunicja znajdowały się przez dłuższy czas w samochodzie oskarżonego. Trudno w tej sytuacji, w sposób przekonujący, wykazać, że akurat w dniu 8 listopada 2010 r. oskarżony przygotował broń w celu zrealizowania zaplanowanego rozboju połączonego z zabójstwem pokrzywdzonego. Tak samo, nie ma jakichkolwiek podstaw do stwierdzenia, że, jak to ujął Sąd I instancji, oskarżony, przygotowując się do napadu, przestrzeliwał broń (str. 21 uzasadnienia). Również, użyty przez Sąd I instancji argument, że oskarżony, kupując bilet lotniczy, zapewnił sobie możliwość opuszczenia kraju po popełnieniu przestępstwa, nie wytrzymuje krytyki. Nie sposób bowiem nie zauważyć tego, że oskarżony (który rzekomo z premedytacją zaplanował realizację zbrodniczego zamiaru), nie zapewnił sobie racjonalnej możliwości opuszczenia terenu własnej firmy, gdzie miałby dokonać zabójstwa . Nie posiadał tam samochodu, a świadkaN. S.wezwał dosłownie w ostatniej chwili, nie mogąc mieć pewności, czy przekaże mu swój samochód. Ponadto, oskarżony zakupił bilet lotniczy w obie strony, co poddaje w wątpliwość tezę, iż zaplanował on ucieczkę, przed polskim wymiarem sprawiedliwości. Należy też zauważyć, że oskarżony nawet nie próbował skorzystać z jakiejkolwiek formy ucieczki, poprzez opuszczenie terytoriumP.i po relatywnie niedługim czasie, oddał się dobrowolnie w ręce Policji. Reasumując dotychczasowe rozważania, stwierdzić należy, że zaprezentowany w motywach zaskarżonego wyroku, proces wnioskowania - wskazujący, iż łańcuch poszlak pozwala na uzyskanie pewności, co do winy oskarżonego, w zakresie zbrodni kwalifikowanego zabójstwa powiązanego z rozbojem – obarczony jest błędem. Za chybiony uznać przy tym należy (koronny jak się zdaje) argument, użyty przez Sąd dla wsparcia swojego rozumowania, że nie ma innej rozsądnej alternatywy dla powyżej wersji ponieważ, gdyby taka alternatywa istniała, to oskarżony nie składałby w tej mierze fałszywych wyjaśnień (str. 23 uzasadnienia). W modelu polskiego procesu karnego oskarżony ma bowiem możliwości realizowania swojego prawa do obrony w dowolny sposób – w tym również poprzez składanie wyjaśnień niezgodnych z prawdą. Linia obrony oskarżonego, polegająca na przypisaniu pokrzywdzonemu faktu posiadania (a następnie wyciągnięcia) broni palnej, była, przynajmniej na początkowym etapie postępowania karnego, jak najbardziej (oczywiście z jego punktu widzenia) racjonalna. W takiej sytuacji, sam fakt wykazania niewiarygodności wyjaśnień oskarżonego w tej mierze, nie upoważniał jeszcze do kategorycznego stwierdzenia, iż wina oskarżonego w zakresie zbrodni zart. 148 § 2 pkt 2 k.k.w zb. zart. 280 § 2 k.k.nie budzi wątpliwości. Innymi słowy, okoliczność, że oskarżony nie jest szczery, co do przebiegu niektórych elementów przedmiotowego wydarzenia (rozgrywających się wewnątrz budynku), nie może być uznawana za dowód wskazujący na to, iż jest on sprawcą, przypisanej mu w wyroku, zbrodni kwalifikowanego zabójstwa. Natomiast, niezależnie od tego jakiej treści wyjaśnienia oskarżony składał w toku procesu, szereg dowodów i okoliczności ujawnionych w czasie rozprawy wskazuje na realną możliwość zaistnienia, alternatywnej do ustaleń zaskarżonego wyroku, wersji wydarzenia tj. wersji, w której oskarżonemu można przypisać sprawstwo zabójstwa popełnionego bez premedytacji i nie powiązanego z rozbojem. Warto odnotować, że również opinia drugiego zespołu biegłych, uznana przez Sąd I instancji za rzetelną i wiarygodną, w pełni dopuszcza ewentualności, że oskarżony, popełniając zarzucany mu czyn, mógł być motywowany emocjami np. lękiem czy gniewem (a więc nie chęcią zysku), przy czym oskarżony nie działał wówczas w sytuacji ostrej reakcji na stres (k. 417, 415v, 536). Na marginesie tylko należy zwrócić uwagę na to, że Sądy I instancji, już dwukrotnie rozpoznające niniejszą sprawę, zdają się przyjmować, w odniesieniu do podmiotowej strony omawianego przestępstwa, typowo dychotomiczną koncepcję, że albo działanie sprawcy było z góry zaplanowane i ukierunkowane na przywłaszczenie 175.000 dolarów, w drodze rozboju i pozbawienia życia pokrzywdzonego, albo też (przy wykluczeniu takiej wersji), musiało to być działanie w warunkach ograniczonej poczytalności, określonej wart. 31 § 2 k.k. Postrzeganie podmiotowej strony czynu wyłącznie w dwóch (zakreślonych wyżej) skrajnych aspektach, uznać należy za błąd procesu myślowego, wykluczającya prioriszereg pośrednich możliwości interpretacyjnych. Wystarczy w tym miejscu chociażby wskazać na prawdopodobieństwo powstania gwałtownego konfliktu pomiędzy oskarżonym a pokrzywdzonym. Konflikt ten byłby jak najbardziej uzasadniony zaistniałą sytuacją, w której oskarżony nie dysponował kwotą pieniędzy oczekiwaną przez pokrzywdzonego, co dodatkowo musiało wzmagać stopień irytacji pokrzywdzonego (przystępującego do transakcji ze stratą, wynikającą z niekorzystnych zmian kursu i narażonego na dalszą znaczącą stratę, wywołaną koniecznością zwrotu niewymienionej waluty do banku), a w konsekwencji powodować dalszą eskalację tegoż konfliktu, skutkującą użyciem broni palnej przez oskarżonego. Zauważyć wypada, że analogicznym (jak zarysowany wyżej), błędnym tropem myślowym, zdają się podążać specjaliści z pierwszego zespołu biegłych, powołanego w postępowaniu przygotowawczym, którzy (wobec niemożności wychwycenia konkretnego motywu działania oskarżonego) stwierdzili, że działał on w warunkach ograniczonej poczytalności (w stanie ostrej reakcji na stres), podnosząc, iż nie znajdują innego wytłumaczenia dla zachowania oskarżonego w krytycznym okresie (k. 537v). Dla porządku trzeba odnotować, że biegli z drugiego zespołu biegłych dopuszczają możliwości, iż sytuacja w jakiej znalazł się oskarżony mogła wzbudzać w nim emocje (gniew czy lęk), jednak wywołana nimi reakcja nie miała charakteru patologicznego, związanego z zakłóceniem czynności psychicznych, ograniczającym poczytalności w rozumieniuart. 31 k.k. Wracając do rozważań dotyczących faktów i okoliczności wskazujących na możliwość zaistnienia odmiennej, przeciwstawnej do ustaleń zaskarżonego wyroku, wersji przedmiotowego wydarzenia (jako zabójstwa popełnionego bez premedytacji i niepowiązanego z rabunkiem) należy w tym kontekście wymienić: - fakt, że rozmowa (pertraktacje) pomiędzy oskarżonym a pokrzywdzonym trwała przez przeszło 20 minut i dotyczyła (jak wynika z rozmów telefonicznych z M.N.) ceny transakcyjnej, co byłoby zachowaniem niezrozumiałym w przypadku realizacji zaplanowanego rozboju i zabójstwa, - okoliczność, że nie można wykluczyć, iż co do kwoty transakcji (175.000 zł) doszło pomiędzy stronami do nieporozumienia, w czasie wcześniejszych rozmów telefonicznych i w związku z tym, oskarżony mógł po prostu nie wiedzieć, iż pokrzywdzony posiada przy sobie tak znaczną kwotę (co poddawałoby w wątpliwość rabunkowy motyw jego działania), - okoliczność, że nawet przy założeniu świadomości oskarżonego co do tego, iż transakcja dotyczy kwoty 175.000 USD nie można wykluczyć, że oskarżony liczył na pozyskanie w dniu 8 listopada 2010 r. większej kwoty pieniędzy (od swoich klientów), o czym świadczy chociażby treści jego rozmowy telefonicznej zN. S.o godz. 13.03, - brak pewności (o czym wspomniał Sąd Najwyższy), co do tego, czy oskarżony nie posiadał wówczas (w przekazanej mu przez ojca torbie) pieniędzy wystarczających na dokonanie wymiany w ustalonej wcześniej kwocie transakcyjnej, - konieczność przyjęcia (przy założeniu, że oskarżony zaplanował rozbój i zabójstwo), że jego działanie było skrajnie nieracjonalne, skoro wiedząc, iż oskarżony przyjechał z innymi osobami, kontynuował realizację swojego przestępczego zamiaru, - brak uzasadnienia dla faktu, żeN. S.(przy założeniu, iż był on, jak to ustalił Sąd I instancji, wtajemniczony w plany oskarżonego), został przez oskarżonego wezwany dopiero po rozpoczęciu pertraktacji z pokrzywdzonym (o 13.07), a nie jakby należało oczekiwać (chociażby w celu osiągnięcia przewagi liczebnej), przed umówioną wcześniej godziną spotkania (12.00) pomiędzy oskarżonym a pokrzywdzonym, - okoliczność, że oskarżony w zupełności nie zadbał o ukrycie rzekomo zaplanowanej zbrodni – przeciwnie np. wielokrotnie kontaktował się z pokrzywdzonym z własnego numeru telefonu pozostawiając oczywisty ślad, a swoje przestępcze działanie przeprowadzał w obecności osób (świadków), które przyjechały z pokrzywdzonym i (pomimo, iż miał taką możliwość), nawet nie podjął próby wyeliminowania świadków popełnionej zbrodni, - okoliczność, że oskarżony nie zapewnił sobie możliwości ukrycia (pozbycia się) ciała ofiary, a nawet, o czym była już mowa, sam nie zapewnił sobie realnej (pewnej) możliwości ucieczki z miejsca popełnienia przestępstwa, - fakt, że oskarżony zaplanował, iż po kilku dniach powróci do Polski (bilet w obie strony), oraz, że nie ujawniono żadnych okoliczności świadczących o zamiarze zlikwidowania działalności gospodarczej prowadzonej w Polsce albo wywożenia środków finansowych lub składników majątkowych poza terytorium kraju, - okoliczności, że jak to trafnie ujął Sąd Najwyższy, istniała ogromna przepaść pomiędzy (rysującym się na tle zebranych w sprawie dowodów), obrazem osobowości oskarżonego i jego trybem życia, a obrazem oskarżonego jako bezwzględnego mordercy, gotowego na pozbawienie życia wielu osób i, co za tym idzie, na zerwanie z dotychczasowym stylem życia, rodziną, pracą, krajem pobytu itp. Suma wyżej opisanych faktów i okoliczności, nie tylko przerywa w sposób wyraźny łańcuch poszlak, który posłużył Sądowi I instancji do skonstruowania dowodu poszlakowego, ale i wręcz wskazuje na zdecydowanie wyższe prawdopodobieństwo wystąpienia wersji przeciwstawnej do ustaleń zaskarżonego wyroku tj. wersji stwierdzającej, iż oskarżony dopuścił się zbrodni zart. 148 § 1 k.k.działając z zamiarem nagłym i bez związku z rozbojem. Konsekwencją powyższej oceny jest ustalenie, że oskarżony, działając z zamiarem bezpośrednim pozbawienia życia pokrzywdzonego, oddał strzał w jego kierunku, powodując ranę postrzałową i w efekcie jego śmierć oraz, że nie działał wówczas w warunkach ograniczonej poczytalności określonych wart. 31 § 2 k.k.W tym zakresie (tj. co do popełnienia zbrodni zabójstwa w stanie pełnej poczytalności) ustalenia Sądu Apelacyjnego pokrywają się z ustaleniami Sądu I instancji, a wszelkie zarzuty kwestionujące w tej mierze oceny i ustalenia Sądu I instancji, uznać trzeba za bezpodstawne. Bezzasadny jest, zawarty w obu apelacjach zarzut obrazyart. 201 k.p.k.poprzez zaniechanie przeprowadzenia dowodu z nowej opinii sądowo –psychiatrycznej, w sytuacji gdy zachodzi sprzeczność pomiędzy opiniami wydanymi w niniejszej sprawie, zaś opinia drugiego zespołu biegłych jest (w ocenie skarżących) niepełna i niejasna, a nadto ujawniły się okoliczności osłabiające zaufanie do ich wiedzy i bezstronności (obrazaart. 196 § 3 k.p.k.wskazana wpkt 2apelacji adw.S. P.). Przede wszystkim należy zaznaczyć, że, zgodnie z ugruntowanym orzecznictwem, tryb postępowania określony wart. 201 k.p.k.ma zastosowanie w odniesieniu do rozbieżnych opinii tylko wtedy, gdy zebrane w sprawie dowody nie pozwalają uznać, żadnej z dotychczas przeprowadzonych opinii, za przekonującą i odpowiadającą wymogom procesowym (por. SN V KKN 123/98 wraz z przytoczonym orzecznictwem). Przy sprzecznościach pomiędzy opiniami biegłych Sąd orzekający może zasięgnąć opinii innych biegłych tylko wtedy, gdy owe sprzeczności uniemożliwiają Sądowi zajęcie stanowiska w kwestiach będących przedmiotem opinii i mających znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy. W niniejszej sprawie sytuacja taka nie występuje. Sąd I instancji, podobnie jak Sąd Apelacyjny orzekający w pierwszym postępowaniu odwoławczym, trafnie wskazał, że opinia pierwszego zespołu biegłych jest nieprzydatna dla rozstrzygnięcia sprawy. Opinia ta została bowiem dotknięta licznymi mankamentami pozwalającymi na stwierdzenie, że jest ona niepełna i niejasna oraz oparta tylko na wyselekcjonowanej części materiału dowodowego w postaci wyjaśnień oskarżonego, które (w kontekście całokształtu materiału dowodowego) są niewiarygodne, również w zakresie okoliczności istotnych dla treści sporządzonej opinii. W konsekwencji, Sąd I instancji, zgodnie ze wskazaniem Sądu odwoławczego, dopuścił dowód z kolejnego zespołu biegłych na okoliczność ustalenia, m. in. czy w czasie czynu mogło dojść do ostrej reakcji na stres mogącej mieć wpływ na rozpoznanie znaczenia czynu i pokierowanie swoim postępowaniem przez oskarżonego. Wnioski zawarte w opinii drugiego zespołu biegłych, były w tym zakresie, odmienne od wniosków pierwszego zespołu biegłych. Sąd I instancji prawidłowo ocenił opinię drugiego zespołu biegłych, wykazując w sposób przekonujący i wyczerpujący, że powinna ona stanowić postawę ustaleń faktycznych wyroku, i że, tym samym nie ma przesłanek pozwalających na zastosowanie rozwiązania przewidzianego wart. 201 k.k.w postaci powołania kolejnego zespołu biegłych. Na marginesie zauważyć należy, że ustawa wart. 201 k.p.k.nie preferuje żadnego ze sposobów wyjaśnienia sprzeczności czy niejasności, a w pierwszym rzędzie zaleca ich usunięcie w drodze zasięgnięcia opinii uzupełniającej (ustnej lub pisemnej), czyli w praktyce poprzez wezwanie tych samych biegłych. Tak też uczyniono w przedmiotowej sprawie, gdzie specjaliści z drugiego zespołu biegłych dwukrotnie, przed Sądem, uzupełniali swoją pisemną opinię ustnie, w tym również w ramach konfrontacji z pierwszym zespołem biegłych. Ponieważ Sąd I instancji, jak powiedziano, zajął trafne stanowisko, co do wiarygodności i przekonującego charakteru opinii drugiego zespołu biegłych, nie zaistniała potrzeba sięgnięcia po najbardziej radykalne rozwiązanie zawarte wart. 201 k.p.k., wskazujące na potrzebę wezwania trzeciego zespołu biegłych specjalistów. Opinia drugiego zespołu biegłych spełnia bowiem, wbrew twierdzeniom skarżących, wszystkie wymogi stawiane przez ustawodawcę, a nadto nie zaistniały żadne ważne powody, osłabiające zaufanie do wiedzy i bezstronności biegłych z tego zespołu. Jest to opinia jasna, zawierająca jednoznaczne konkluzje, zaś wyrażone tam oceny są zrozumiałe oraz logicznie i wyczerpująco uzasadnione. Opinię tą uznać należy też za pełną, ponieważ zawiera ona odpowiedzi na wszystkie pytania istotne dla rozstrzygnięcia kwestii poczytalności oskarżonego, w tym zarówno na pytania przedstawione w postanowieniu dopuszczającym ww. opinię, jak też na pytania i zagadnienia wyłaniające się w czasie ustnego opiniowania, w toku rozprawy głównej przed Sądem I instancji. Biegli uwzględnili w tejże opinii wszystkie istotne dla rozstrzygnięcia powyższej kwestii fakty i okoliczności, zastosowali w tym zakresie wszystkie niezbędne czynności badawcze, a swoje wnioski wsparli wnikliwą i przekonującą argumentacją. W efekcie biegli wykazali w omawianej opinii w sposób rzetelny i nie budzący wątpliwości, że: - po pierwsze analiza danych, zawartych w aktach sprawy oraz uzyskanych w czasie badania oskarżonego, nie dostarcza informacji wskazujących na zaistnienie silnego stresu, który mógłby skutkować wystąpieniem ostrej reakcji na stres (np. k. 353), - po drugie, że zachowanie oskarżonego w trakcie krytycznego zdarzenia (odtwarzane na podstawie jego wyjaśnień, ale też zeznań świadków i przeprowadzonych ekspertyz – k. 415v) nie spełnia kryteriów pozwalających stwierdzić, iż oskarżony działał w sytuacji ostrej reakcji na stres ((...)). Nie wystąpiły charakterystyczne dla(...), zmiany zachowania oskarżonego, wskazujące na jego dezorganizację. Przeciwnie, oskarżony funkcjonował w sposób wskazujący na sprawność procesów psychicznych, prawidłową percepcję i reagowanie oraz koordynację wzrokowo - ruchową (np. prowadzenie samochodu czy przeładowywanie broni k. 418). Jest oczywistym konkluzje drugiego zespołu biegłych – który, zarówno nie stwierdził istnienia silnego stresu mogącego wywołać(...), jak też nie stwierdził jakichkolwiek objawów(...)są w tej mierze przeciwstawne do wniosków sformułowanych w opinii pierwszego zespołu biegłych, którzy (nie znajdując innego wytłumaczenia dla zachowania oskarżonego k. 537v) stwierdzili, że oskarżony, praktycznie już od samego początku krytycznego wydarzenia (tj. od zaobserwowania drugiego samochodu) znajdował się w stanie ostrej reakcji na stres – k. 535). Wszelako, jak trafnie stwierdził Sąd I instancji, biegli z drugiego zespołu uwzględnili i przeanalizowali w swojej opinii wszystkie te elementy, które zdaniem biegłych z pierwszego zespołu, mogły wpłynąć na wystąpienie u oskarżonego ostrej reakcji na stres. W ramach opinii drugiego zespołu biegłych, logicznie i wyczerpująco wykazano, że takie okoliczności, jak: silne reakcje emocjonalne pomiędzy oskarżonym a jego ojcem, wiedza o wcześniejszych napadach rabunkowych zarówno na członków najbliższej rodziny (wT.) jak i na osoby pochodzeniat.(wP.), wpływ ewentualnej hiperglikemii, niezjedzenia śniadania, lub urazowego zapalenia wątroby typu B, fakt, że transakcja przebiegała odmiennie niż oskarżony się spodziewał, oraz, że operacja gotówkowa dotyczyła znacznej kwoty pieniędzy – nie mogą być uznane z wyjątkowe (nadzwyczajne) zdarzenia i czynniki, mające jakość silnego stresora powodującego ostrą reakcję na stres ((...)), którym, według aktualnie obowiązującej klasyfikacji zaburzeń psychicznych i zaburzeń zachowania w Międzynarodowej Statystycznej Klasyfikacji Chorób i Problemów Zdrowotnych, (I CD-10), jest druzgocące przeżycie, pociągające za sobą poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa lub nienaruszalności danej osoby (np. katastrofa żywiołowa, gwałt, wypadek, napad itp.). W tej sytuacji, wobec trafności konkluzji biegłych, dotyczącej niezaistnienia w trakcie przedmiotowego zdarzenia, silnego stresu skutkującego wystąpieniem(...), za bezzasadne uznać należy wszystkie te argumenty (przytoczone na poparcie postawionych przez skarżących zarzutów obrazy przepisówart. 201 k.p.k.,196 § 3 k.p.k.i179 § 1 k.p.k.– pkt 1, 2, 3, 4 apelacji), które odwołują się do faktu niezastosowania w trakcie badań metod w postaci stosownych wywiadów, skal, kwestionariuszy, o których mowa w uzasadnieniu wyroku Sądu Apelacyjny, wydanego po raz pierwszy w niniejszej sprawie (sygn. akt AKa 266/12 k. 5-6.). Jak bowiem wynika z przywołanych przez skarżących, fragmentów rozważań Sądu Apelacyjnego poprzednio rozpoznającego sprawę, zastosowanie ww. metod badawczych byłoby konieczne dla rozpoznania ostrej reakcji na stres ((...)), tylko wówczas gdyby stwierdzono zaistnienie silnego stresora. Natomiast w sytuacji stwierdzenia nieistnienia tego rodzaju stresora, przeprowadzenie badań przy użyciu tych metod byłoby po prostu niecelowe. Odnośnie bezzasadności stosowania metod proponowanych przez skarżących w realiach niniejszej sprawy, warto przywołać analogiczny do powyższego pogląd, wyrażony przez prof.J. H., że posiłkowanie się testami psychometrycznymi i psychofizjologicznymi powinno w zasadzie być brane pod uwagę tylko wówczas gdy kliniczna diagnoza sugeruje symulację i że w tego typu sprawach biegli powinni domagać się niezależnego świadectwa, czy niezależnych dowodów, potwierdzających wersję badanego (J. H.Zespół pourazowego stresu i ostra reakcja na stres jako diagnostyczna alternatywa zaburzeń reaktywnych w psychiatrii sądowej. Postępy Psychiatrii i Neurologii 1997 str. 62). W sprawie niniejszej, jak wykazano w trakcie postępowania pierwszoinstancyjnego, niezależne dowody nie wskazują na zaistnienie silnego stresora powodującego(...), podobnie jak nie wskazują na to nawet wyjaśnienia samego oskarżonego – co dodatkowo przemawia za trafnością stanowiska dotyczącego niecelowości stosowaniu skal, kwestionariuszy i testów diagnozujących(...). Niezależnie do tego nie sposób nie zgodzić się z poglądem, że to biegli wybierają metody badawcze, decydując, które z nich są najlepsze do uzyskania jak najbardziej trafnej opinii specjalistycznej, zaś fakt, iż inny biegły przeprowadziłby badania w inny sposób nie dyskwalifikuje prawidłowości wniosków zawartych w tejże opinii (biegli k. 416, uzasadnienie str. 13). W związku z tym stwierdzić trzeba, że specjaliści z drugiego zespołu biegłych posłużyli się właściwymi metodami, dwukrotnie badając oskarżonego (w tym w składzie poszerzonym), przeprowadzając z nim szczegółowy wywiad, analizując całokształt materiałów zawartych w aktach sprawy (w tym wyniki badań klinicznych, psychologicznych i neuroobrazujących) i na tej podstawie wydali jasną i kompletną opinię dotyczącą kwestii poczytalności oskarżonego w chwili popełnienia przypisanego mu czynu. Powyższa opinia wyklucza możliwość, zaaprobowania błędnej diagnozy przyjętej przez pierwszy zespół biegłych, wskazującej, że u oskarżonego w krytycznym okresie wystąpiła ostra reakcja na stres, która ograniczyła w znacznym stopniu jego zdolność rozpoznania znaczenia czynu i pokierowania swoim postępowaniem. W tej sytuacji za bezpodstawny uznać należy zarzut obrazyart. 201 k.p.k.(pkt 1obu apelacji) dotyczący niepowołania kolejnego zespołu biegłych i powiązane z nim zarzuty obrazyart. 196 § 3, 170 § 1w zw. zart. 94 § 1 , 170 § 1 pkt 3 k.p.k.w zw. zart. 366 § 1 i 167 k.p.k.(pkt 2, 3, 4apelacjiadw. S. P.). Odnośnie ww. zarzutu obrazyart. 196 § 3 k.p.k.(zpkt 2apelacji) dodać jedynie należy, że skarżący nie wskazał jakichkolwiek okoliczności, które w sposób skuteczny mogłyby podważyć zaufanie do wiedzy, rzetelności i bezstronności biegłych, zaś wyeksponowany przez niego fakt ujęcia w treści opinii informacji zawartych w notatce z rozpytania oskarżonego, pozostał bez wpływu na treści tejże opinii (k. 418v). Podobnie, w kontekście stwierdzonego przez biegłych nie zaistnienia stresora pozwalającego na zdiagnozowanie(...), za okoliczności osłabiające zaufanie do kompetencji biegłych nie może być uznany fakt, iż nie posiadali oni głębszej wiedzy na temat obciążeń rodzinno - kulturowych wynikających z modelu funkcjonowania rodzin tureckich. W tej sytuacji stwierdzić należy, że sama tylko okoliczność, iż treść opinii drugiego zespołu biegłych nie spełniła oczekiwań obrońców oskarżonego, nie może automatycznie powodować konieczności uzyskania kolejnej (trzeciej) opinii, zwłaszcza, iż sprzeczności pomiędzy opiniami wydanymi dotychczas w sprawie nie stały na przeszkodzie w zajęciu trafnego stanowiska, przez Sąd I instancji, w kwestii przydatności dotychczasowych opinii dla rozstrzygnięcia sprawy. Z kolei zarzut obrazyart. 170 § 1 k.p.k.(pkt 3 ww. apelacji), dotyczący niewskazania podstawy zart. 170 § 1 k.p.k.w treści postanowienia oddalającego wniosek o powołanie kolejnego zespołu biegłych, nie zasługuje na aprobatę również z tego powodu, że (jak wynika z trafnego i ugruntowanego orzecznictwa) zagadnienie wzywania innych biegłych jest bez reszty unormowane wart. 201 k.p.k.(zob. SN IV KK 81/03, Lex 81193).Artykuł 170 § 1 i 2 k.p.k.w tym przypadku, w ogóle nie wchodzi w rachubę. Gdyby bowiem należało w takiej sytuacji stosować kryteria zart. 170 § 1 i 2 k.p.k.- to strona niezadowolona z opinii biegłych mogłaby, raz po raz, żądać powołania kolejnych biegłych – aż do uzyskania opinii, która ją satysfakcjonuje. Dlatego za bezzasadne uznać trzeba zastrzeżenia skarżącego odnośnie niepowołania przez Sąd podstaw zart. 170 § 1 k.p.k.co do oddalenia wniosku dowodowego o dopuszczenie kolejnego zespołu biegłych, tym bardziej, że zastosowana przez Sąd I instancji formuła oddalenia tegoż wniosku w oparciu oart. 201 k.p.k.była w pełni poprawna. Obrońca oskarżonego wniósł bowiem o powołanie nowego zespołu biegłych z uwagi na braki i wątpliwości, które nie zostały jego zdaniem rozstrzygnięte (k. 538v). Natomiast Sąd I instancji, który jak wyżej wykazano, słusznie uznał opinię drugiego zespołu biegłych za przekonującą, a tym samym, opinię pierwszego zespołu biegłych za nieprzydatną, miał uzasadnione podstawy do stwierdzenia w postanowieniu dotyczącym wniosku dowodowego obrońcy, iż nie zachodzą okoliczności wymienione wart. 201 k.p.k., co stanowiło wystarczającą przesłankę do oddalenia tegoż wniosku (k. 539v). Z oczywistych względów nie można zaaprobować zarzutu obrazyart. 170 § 1 pkt 3 k.p.k.i in. (pkt 4apelacji adw.P.) dotyczącego nieprzesłuchania w charakterze świadka autora prywatnej opinii złożonej do akt sprawy. W tym zakresie Sąd Apelacyjny w pełni podziela stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w wyroku z dnia 14 maja 2015 r. (sygn. akt II KK 49/15), iż przepisy prawa procesowego nie przewidują weryfikacji opinii biegłych przez świadka a jedyny tryb weryfikacji takiej opinii przewidziany jest, o czym już była mowa, wart. 201 k.p.k. Reasumując stwierdzić należy, że wszystkie zarzuty – koncertujące się w istocie wokół kwestii definitywnego odrzucenia przez Sąd I instancji koncepcji pierwszego zespołu biegłych, iż oskarżony działał w warunkach ostrej reakcji na stres (i niepowołania w tym zakresie kolejnych dowodów) – są w całej rozciągłości bezzasadne, i tym samym trafne są ustalenia zaskarżonego wyroku wskazujące, że oskarżony wyczerpał znamiona zbrodni zabójstwa (co w apelacjach co do zasady nie jest kwestionowane), nie działając w stanie ograniczonej (lub tym bardziej zniesionej) poczytalności. Jeżeli chodzi o pozostałe zarzuty zawarte w obu apelacjach, to z uwagi na treść orzeczenia Sądu odwoławczego stały się one bezprzedmiotowe lub też nie dotyczą okoliczności, które mogłyby mieć wpływ na treść rozstrzygnięcia (zarzuty błędu w ustaleniach faktycznych w zakresie ustalenia, iż oskarżony działał z góry powziętym zamiarem dokonania rozboju zabójstwa pokrzywdzonego – pkt 3 apelacji adw.S.i pkt II apelacji adw.P., oraz powiązane z powyższym, zarzuty obrazy prawa procesowego z pkt I 5), 6), 7), 8), 9) i 10) apelacji adw.P.oraz z pkt 2 apelacjiadw. M. S.). Dla porządku jedynie odnieść się wypada do zarzutów kwestionujących sądową ocenę dowodu z zeznań świadkaN. S.i sposób przeprowadzenia tegoż dowodu [pkt I 5) pkt I 7), 9) pkt 10 apelacji adw.P.]. Wbrew sugestiom skarżącego nie doszło w tym przypadku do przyjęcia przez Sąd I instancji wzajemnie wykluczających się ocen dowodowych. Sąd ten bowiem – po dokonaniu wnikliwej i respektującej zasady określonej wart. 7 k.p.k.oceny dowodu z zeznań ww. świadka, w powiązaniu z analizą pozostałych istotnych w tej mierze dowodów, przekonująco wykazał, że pomimo, iż wiarygodność tych zeznań jest generalnie wątpliwa, to niektóre z elementów zawartych w tych zeznaniach na wiarę zasługują. Odnosi się to w szczególności do pierwszych zeznań składanych przez świadka, w tym zwłaszcza do stwierdzenia, że widział oskarżonego, który biegł za pokrzywdzonym i mierzył do niego z pistoletu (czemu zresztą sam oskarżony nie zaprzecza), oraz do stwierdzenia że widział on wcześniej kilkakrotnie, iż oskarżony nosił przy sobie broń palną. Nie sposób przy tym zgodzić się ze stanowiskiem skarżącego, dotyczącym braku możliwości przetłumaczenia treści zeznań świadka, o czym miałoby świadczyć oświadczenie tłumacza z rozprawy w dniu 26 marca 2013 r. Przeciwnie tłumacz języka bułgarskiego, oceniając zdolności komunikacyjne świadka wyraźnie oświadczył„mogliśmy się porozumieć posługując się chwilami językiem polskim”(k. 261v). ZeznaniaN. S., jak też oświadczenie tłumacza, nie dawały podstaw do stwierdzenia, iż mogą wystąpić u świadka zaburzenia o których mowa wart. 192 § 2 k.p.k.a zatem nie zaistniała konieczność przesłuchania tegoż świadka z udziałem biegłego psychologa. Za bezzasadne uznać należy też zarzuty, które kwestionują oceny i ustalenia Sądu I instancji wskazujące, że w samochodzie użytkowanym przez oskarżonego, ujawniono łuski odstrzelone z tej samej jednostki broni z której następnie został zastrzelony pokrzywdzony oraz, że pocisk wydobyty z ciała pokrzywdzonego pochodzi z tej samej jednostki broni, co pocisk zabezpieczony wewnątrz pomieszczeń biurowych – co miałoby świadczyć o tym, że oskarżony jeszcze przed dniem zdarzenia, posiadał broń palną z której zastrzelono pokrzywdzonego (a tym samym że jego wyjaśnienia o wyjęciu tej broni przez pokrzywdzonego są fałszywe) oraz, że oddał on, z tejże broni oba strzały – zarówno strzał wewnątrz budynku (niecelny), jak i strzał przed budynkiem skutkujący raną postrzałową i śmiercią pokrzywdzonego [pkt 2 apelacjiadw. M. S.pkt I 8c), d) apelacji adw.P.]. Zdecydowanym nadużyciem jest, powoływanie się w tej mierze, przez obu skarżących, na treści opinii ustnej biegłegoG. B.. Biegły ten, wbrew sugestiom skarżących, nie wysnuwał bowiem jakichkolwiek wniosków mogących wskazywać na to, że pocisk wydobyty z ciała pokrzywdzonego został wystrzelony z innej jednostki broni, niż ta, z której pochodzą łuski zabezpieczone w samochodzie oskarżonego lub z innej broni niż ta, z której odstrzelono pocisk odnaleziony wewnątrz pomieszczeń biurowych. O tożsamości broni decydują bowiem odstrzelone łuski (a nie pociski). Łuski znalezione na miejscu zdarzenia i w samochodzie oskarżonego, pochodzą ponad wszelką wątpliwość z jednego egzemplarza broni (k. 652). Natomiast wypowiedź biegłegoB.dotyczyła odkształceń pocisku znalezionego w pomieszczeniu biurowym, które powstały już po jego odstrzeleniu (a nie w trakcie odstrzeliwania) na skutek odbicia się od przeszkody. Jest oczywiste, że w takiej sytuacji, pomiędzy takim pociskiem, a pociskiem zabezpieczonym z ciała ofiary musiały zaistnieć różnice, co nie ma nic wspólnego z ustalaniem jednostki broni, z której oddano te oba wystrzały. Biegły nie wyklucza, że oba pociski pochodzą z jednego egzemplarza broni, jak też wskazuje, iż pocisk i łuska (znalezione w pomieszczeniu biurowym) mogły pochodzić z jednego naboju, czyli że (pierwszy) strzał mógł paść w tym pomieszczeniu (k. 1141). Nie budzą przy tym zastrzeżeń, jako w pełni zgodne z logiką faktów, ustalenia, że łuski znalezione na miejscu zdarzenia, znalazły się tam w związku z użyciem broni przez oskarżonego w dniu 8 listopada 2010 r. (czemu zresztą sam oskarżony nie zaprzeczył). Ponieważ wcześniej w samochodzie oskarżonego znajdowały się łuski odstrzelone z tego samego egzemplarza broni, to wyjaśnienia oskarżonego dotyczące wyciągnięcia broni przez pokrzywdzonego (a więc w zasadzie całego przebiegu wydarzenia rozgrywającego się wewnątrz biura) są niewiarygodne. Można jedynie, przy uwzględnieniu reguły zart. 5 § 2 k.k., przyjąć (odmiennie niż Sąd I instancji), że skoro, jak ustalono, oskarżony postrzelił pokrzywdzonego na dziedzińcu posesji, działając z zamiarem nagłym (bez premedytacji) zabójstwa, to pierwszy (niecelny) strzał, oddany jeszcze wewnątrz pomieszczeń biurowych, nie musiał być objęty tożsamym zamiarem – nie można wykluczyć, że miał on inny charakter, np. odstraszający, czy nawet przypadkowy. Nie ulega natomiast wątpliwości, że jak trafnie ustalił Sąd I instancji, oskarżony był tą osobą, która biegła za pokrzywdzonym z wymierzoną w niego bronią a następnie oddała śmiertelny strzał w jego plecy. Bezspornym jest zatem to, że oskarżony obejmował swoim zamiarem skutek w postaci śmierci człowieka, tym bardziej, że jak wskazuje sam przebieg zdarzenia (2 – krotne przeładowanie broni), był on osobą obeznaną z działaniem broni palnej. Jego świadomość skutków użycia takiej broni nie budzi zatem żadnych wątpliwości, a fakt oddania strzału w plecy uciekającego człowieka z odległości jednie 0,5 – 1,5 m, dowodzi bezsprzecznie, iż działał on z zamiarem bezpośrednim pozbawienia życia pokrzywdzonego. Mając na względzie powyższe okoliczności, w tym modyfikacje ocen i ustaleń dotyczących istnienia zamiaru popełnienia zbrodni rozboju przez oskarżonego, Sąd Apelacyjny zmienił zaskarżony wyrok uznając, że oskarżony w dniu 8 listopada 2010 r. działając z zamiarem bezpośrednim (nagłym) pozbawienia życia pokrzywdzonego, oddał w jego kierunku strzał z broni palnej, wywołując u niego ranę postrzałową i obrażenia narządów wewnętrznych a w konsekwencji śmierci. Oczywistą konsekwencją odmiennych po części ustaleń faktycznych wyroku Sądu odwoławczego była zmiana kwalifikacji prawnej przestępstwa przypisanego oskarżonemu zart. 148 § 2 pkt 2 k.k.w zw. zart. 13 § 1 k.k.w zw. zart. 280 § 2 k.k.w zw. zart. 11 § 2 k.k.naart. 148 § 1 k.k.Zgodnie zart. 4 § 1 k.k.zastosowano przepis względniejszy dla sprawcy,art. 148 § 1 k.k., albowiem jak to trafne wskazano w apelacji prokuratora, w dacie popełnienia ww. przestępstwa, surowszy przepisart. 148 § 2 k.k.dotyczący zabójstw kwalifikowanych, nie obowiązywał. Zmieniając opis czynu przypisanego oskarżonemu i przyjmując jego łagodniejsza kwalifikację prawną, Sąd Apelacyjny wymierzył mu karę pozbawienia wolności współmierną do stopnia jego zawinienia i stopnia społecznej szkodliwości tego czynu, należycie uwzględniając cele wychowawcze i prewencyjne określone wart. 53 § 1 k.k. Orzekając wobec oskarżonego karę pozbawienia wolności, Sąd Apelacyjny uwzględnił wszystkie okoliczności istotne dla jej wymiaru (zarówno łagodzące jak i obciążające), w tym również te okoliczności, które dostrzegł Sąd I instancji. Nie zostały jednak do katalogu ww. okoliczności zaliczone te elementy, które odnosiły się do przypisanego oskarżonemu w zaskarżonym wyroku rozboju - np. działanie z „najniższych możliwych pobudek” - w celu zagarnięcia korzyści majątkowych (str. 25 uzasadnienia). Wszelako, nawet po uwzględnieniu faktu, że oskarżony nie działał z premedytacją w celach rabunkowych, nie można pominąć tego, że popełnił on najcięższą z możliwych zbrodni i posługując się śmiercionośnym narzędziem, oddał strzał z niezwykle bliskiej odległości w plecy uciekającego człowieka. Oceniając wszystkie istotne okoliczności czynu, w tym zamiar oskarżonego (nagły), motywy jego postępowania (najprawdopodobniej błahe), sposób działania, a także styl jego życia przed popełnieniem przestępstwa (w tym niekaralność) oraz po jego popełnieniu (oddanie się w ręce organów ścigania, wyrażona skrucha, wzorowe zachowanie w zakładzie karnym) Sąd Apelacyjny uznał, iż karą odzwierciedlającą stopień zawinienia oskarżonego oraz społecznej szkodliwości jego czynu, a zarazem karą która może go skutecznie wychować, czyniąc jednocześnie zadość społecznemu poczuciu sprawiedliwości, będzie kara 14 lat pozbawienia wolności. Z tych względów Sąd Apelacyjny orzekł jak na wstępie.
```yaml court_name: Sąd Apelacyjnyw Warszawie date: '2015-11-03' department_name: II Wydział Karny judges: - Anna Zdziarska - Rafał Kaniok - Ewa Gregajtys legal_bases: - art. 148 § 2 pkt. 2 k.k. - art. 94 § 1 , 170 § 1 pkt 3 k.p.k. recorder: st. sekr. sąd. Małgorzata Reingruber signature: II AKa 215/15 ```
151025200004006_VIII_K_000193_2019_Uz_2019-05-13_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt: VIII K 193/19 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 13 maja 2019 roku Sąd Rejonowy w Toruniu w VIII Wydziale Karnym w składzie: Przewodniczący:Sędzia SR Krzysztof Dąbkiewicz Protokolant:sekr. sądowy Justyna Wierzbicka przy udziale prokuratora Prokuratury Rejonowej Toruń Centrum – Zachód w Toruniu Sylwii Czarneckiej po rozpoznaniu w dniu 13 maja 2019 r. sprawy: K. N. synaE.iE.z d.Ś. ur. (...)wT. oskarżonego o to, że: w okresie od 1 października 2017 roku do 28 lutego 2018 r. wT.uchylał się od wykonania obowiązku alimentacyjnego na rzecz synaO. N., którego wysokość została ustalona wyrokiem Sądu Rejonowego w Toruniu z dnia 13 marca 2015 roku sygn. III RC 695/14 na kwotę 500 złotych miesięcznie, w wyniku czego powstały zaległości przekraczające równowartość trzech świadczeń okresowych, czym naraził go na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych tj. o przestępstwo zart. 209 § 1a kk orzeka: I OskarżonegoK. N.uznaje za winnego popełnienia czynu zarzuconego mu w konkluzji aktu oskarżenia tj. przestępstwa zart. 209 § 1a k.k.i za to na podstawieart. 209 § 1a k.k.wymierza mu karę 2 (dwóch) miesięcy pozbawienia wolności, której wykonanie w myślart. 69 § 1 i 2 k.k.iart. 70 § 1 k.k.warunkowo zawiesza na okres próby lat 2 (dwóch); II na podstawieart. 72 § 1 pkt 3 k.k.zobowiązuje oskarżonego do bieżącego łożenia na rzecz synaO. N.; III na podstawieart. 72 § 1 pkt 1 k.k.zobowiązuje oskarżonego do pisemnego informowania sądu co 3 (trzy) miesiące o przebiegu okresu próby; IV zwalnia oskarżonego od obowiązku ponoszenia opłaty sądowej, a wydatkami postępowania poniesionymi w sprawie obciąża Skarb Państwa. UZASADNIENIE K. N.został oskarżony o to, że w okresie od 1 października 2017 roku do 28 lutego 2018 r. wT.uchylał się od wykonania obowiązku alimentacyjnego na rzecz synaO. N., którego wysokość została ustalona wyrokiem Sądu Rejonowego w Toruniu z dnia 13 marca 2015 roku sygn. III RC 695/14 na kwotę 500 złotych miesięcznie, w wyniku czego powstały zaległości przekraczające równowartość trzech świadczeń okresowych, czym naraził go na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych, tj. o przestępstwo zart. 209 § 1a kk. Wydanym w niniejszej sprawie wyrokiem, Sąd uznałK. N.winnym zarzucanego mu w akcie oskarżenia czynu. Sąd zdecydował się uwzględnić wniosek prokuratora o wydanie wyroku skazującego i orzeczenie wskazanej przezeń kary i środków karnych – mieszczących się w ramach uzgodnień poczynionych uprzednio z oskarżonym - bez przeprowadzenia rozprawy. Wynika to z faktu, iż wina i okoliczności popełnienia przezK. N.przestępstwa nie budzą wątpliwości zwłaszcza w świetle przyznania się oskarżonego do popełnienia zarzucanego mu czynu (k. 115). Z kolei postawa oskarżonego, który przyznał się do zarzucanego mu czynu, wskazuje, że cele postępowania zostaną wobec niego osiągnięte, pomimo nieprzeprowadzenia postępowania dowodowego przed Sądem. W ślad za wnioskiem prokuratora, Sąd wymierzyłK. N.za czyn zart. 209 § 1 a kkkarę 2 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres próby lat 2 (oskarżony nie był uprzednio karany vide: k. 66 i 122 akt). Przy wydawaniu rozstrzygnięcia Sąd miał na względzie dyrektywy określone wart. 53 kk., uznając, że wymierzona kara spełni wobec niego cele wychowawcze i poprawcze, a nadto zrealizuje funkcję w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa. Przede wszystkim do okoliczności łagodzących zaliczyć należy postawę oskarżonego wykazywaną w toku niniejszego postępowania.K. N.przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu, a nadto wyraził wolę dobrowolnego poddania się odpowiedzialności karnej. Należy również zwrócić uwagę, że okoliczności popełnienia przypisanego mu w niniejszym wyroku występku nie wskazują, aby aktualnie koniecznym było wykonywanie najsurowszego rodzaju kary i izolowanie go w ten sposób od społeczeństwa. W ocenie Sądu, sam fakt skazania wraz z możliwością zarządzenia wykonania kary pozbawienia wolności skłonią oskarżonego do przemyślenia swego postępowania oraz do powrotu na drogę poszanowania porządku prawnego, a tym samym spełnią względem niego cele wychowawcze i poprawcze, a ponadto zaspokoją społeczne poczucie sprawiedliwości. Dodatkowo, aby zweryfikować pozytywną prognozę kryminologiczną postawioną oskarżonemu, Sąd w myślart. 72 § 1 pkt 1 kkzobowiązałK. N.do pisemnego informowania Sądu co 3 miesiące o przebiegu okresu próby. Sąd na podstawieart. 72 § 1 pkt 3 kkzobowiązał oskarżonego do bieżącego łożenia na rzecz synaO. N.. Co prawda orzeczenie przez Sąd obowiązku jest w tym przypadku fakultatywny Sąd uznał, że biorąc pod uwagę okoliczności niniejszej sprawy jest on uzasadniony. O kosztach sądowych orzeczono na mocyart. 624 § 1 kpkuznając, że ich uiszczenie przez oskarżonego byłoby nadmiernie uciążliwe.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Toruniu date: '2019-05-13' department_name: VIII Wydział Karny judges: - Krzysztof Dąbkiewicz legal_bases: - art. 72 § 1 pkt 3 k.k. - art. 624 § 1 kpk recorder: sekr. sądowy Justyna Wierzbicka signature: VIII K 193/19 ```
152515000001003_II_Ca_000154_2018_Uz_2018-03-26_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II Ca 154/18 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 26 marca 2018 roku Sąd Okręgowy w Piotrkowie Tryb. Wydział II Cywilny Odwoławczy w składzie: Przewodniczący SSA w SO Grzegorz Ślęzak (spr.) Sędziowie SSA w SO Stanisław Łęgosz SSR del. Wioletta Krawczyk Protokolant st. sekr. sąd. Anna Owczarska po rozpoznaniu w dniu 26 marca 2018 roku w Piotrkowie Trybunalskim na rozprawie sprawy z powództwaD. S. przeciwkoTowarzystwu (...) Spółce AkcyjnejwW. o zadośćuczynienie na skutek apelacji pozwanego od wyroku Sądu Rejonowego w Piotrkowie Tryb. z dnia 19 grudnia 2017 roku, sygn. akt I C 2605/17 1 zmienia zaskarżony wyrok w punktach: pierwszym sentencji w ten sposób, że zasądzoną od pozwanego na rzecz powoda kwotę 20.000 złotych obniża do kwoty 10.000 (dziesięć tysięcy) złotych, a w pozostałej części powództwo oddala oraz w punkcie trzecim sentencji w ten sposób, że ustala, iż powód wygrał sprawę w 41% (czterdziestu jeden procentach), 2 oddala apelację w pozostałej części, 3 znosi wzajemnie między stronami koszty procesu za instancję odwoławczą. SSA w SO Grzegorz Ślęzak SSA w SO Stanisław Łęgosz SSR Wioletta Krawczyk Sygn. akt: II Ca 154/18 UZASADNIENIE Zaskarżonym wyrokiem z dnia 19 grudnia 2017 r. Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim po rozpoznaniu sprawy z powództwaD. S.przeciwkoTowarzystwu (...) S.A.z siedzibą wW.o zadośćuczynienie w kwocie 24.000 złotych: 1. zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 20.000,00 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 21.07.2016 roku do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia; 2. oddalił powództwo w pozostałym zakresie; 3. ustalił, że powód wygrał sprawę w 83% i na podstawieart. 108 §1 k.p.c.szczegółowe wyliczenie kosztów postępowania pozostawił referendarzowi sądowemu po uprawomocnieniu się orzeczenia. Podstawę powyższego wyroku stanowiły przytoczone poniżej ustalenia i zarazem rozważania Sądu Rejonowego: W dniu(...)r. w miejscowościO.D. L.nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym w ten sposób, że kierując samochodem marki(...)onumerze rejestracyjnym (...)podczas wykonywania manewru włączania się do ruchu nie zachował należytej ostrożności i nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu pojazdowi marki(...)onumerze rejestracyjnym (...), doprowadzając do ich zderzenia, w wyniku czego kierowcaD. S.doznał obrażeń ciała. Wyrokiem z dnia 09 lutego 2016 r., sygn. akt II K 27/16, Sąd Rejonowy w Opocznie II Wydział Karny na podstawieart. 66 § 1 k.k.,art. 67 § 1 k.k.postępowanie karne w stosunku doD. L.warunkowo umorzył, ustalając okres próby na jeden rok. W okresie od dnia 18 listopada 2015 r. do dnia 25 listopada 2015 r. powódD. S.był hospitalizowany na Oddziale(...)w(...)Szpitalu(...)wP.. U powoda rozpoznano złamanie kostki przyśrodkowej goleni lewej, skręcenie kręgosłupa szyjnego, uraz głowy. Zastosowano leczenie w postaci repozycji otwartej i zespolenia kostki przyśrodkowej – 2 x śruba kaniulowana, szyna gipsowa. Powodowi zalecono kontrolę w(...), chodzenie przy pomocy kul bez następowania na operowaną kończynę, przyjmowanie leków. Powód kontynuował leczenie w(...). Zgodnie z opinią biegłego sądowego w zakresie ortopedii-traumatologii: U powoda stwierdzono: - złamanie kostki przyśrodkowej wygojone klinicznie w dobrym ustawieniu, stan po skręceniu odcinka szyjnego bez patologii pourazowej, nieznaczne ograniczenie ruchów bez zniekształceń kośćca stawu skokowego lewego, chód sprawny bez zaopatrzenia ortopedycznego, tj. kul i ortezy, nieznaczne pogrubienie obrysów AT/C i nieznaczne (małe) zaniki mięśniowe łydki, przebieg gojenia złamania i efekt końcowy statyczny dobry, podmiotowy zespół bólowo-wysiłkowo-przeciążeniowy stawu skokowego kończyny dolnej lewej. W wyniku wypadku z dnia(...)r. powód doznał trwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 5 % (zgodnie z pozycją 162a według Tabeli). Powód nosił opatrunek gipsowy przez sześć tygodni i potrzebował pomocy innych osób około dwie godziny na dobę przez okres półtora miesiąca. Po tym okresie przez półtora miesiąca powód potrzebował pomocy średnio około jedną godzinę dziennie. Później powód był zdolny do samodzielnej egzystencji i nie potrzebował pomocy innych osób. Stopień cierpień powoda był średni przez półtora miesiąca (w okresie kiedy kończyna dolna lewa była unieruchomiona w opatrunku gipsowym). Następnie przez okres około półtora miesiąca stopień cierpień był lekki. Rokowania powoda na przyszłość są stabilne, nie doszło do znacznego i istotnego naruszenia sprawności oraz uszkodzenia więzozrostu piszczelowo-strzałkowego lub cech niestabilności. Obecnie powód porusza się sprawnie bez zaopatrzenia ortopedycznego. Należy spodziewać się dalszej stopniowej poprawy dynamicznej. Nie należy oczekiwać zwiększenia lub zmniejszenia trwałego uszczerbku na zdrowiu. Przy ustalaniu stopnia trwałego uszczerbku na zdrowiu biegły miał na względzie możliwe przyspieszone zmiany zwyrodnieniowe stawu skokowego lewego. Powód jest zdolny do pracy zarobkowej, aktywność fizyczna jest obecnie dobra, nie stwierdzono ograniczeń aktywności fizycznej. Po wypadku z dnia(...)r. pomocy i opieki udzielały powodowi jego małżonkaA. S.i matkaG. S.. Powód ma dwoje małoletnich dzieci w wieku 5 i 8 lat. Po wypadku powoda dziećmi zajmowała sięA. S.. W dacie zdarzenia z dnia(...)r. sprawca wypadku drogowego miał zawartą z pozwanymTowarzystwem (...) S.A.z siedzibą wW.umowę obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych. Powód zgłosił pozwanemu szkodę w dniu 21 czerwca 2016 r. Pismem z dnia 12 sierpnia 2016 r. pozwany poinformował powoda o przyznaniu na jego rzecz kwoty 6.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę oraz kwoty 720,00 zł tytułem odszkodowania – zwrotu kosztów opieki osoby trzeciej. W ocenie Sądu powództwo co do zasady zasługiwało na uwzględnienie. Podstawą odpowiedzialności pozwanego jest umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zawarta z posiadaczem samochodu /kierowanego przez sprawcę kolizji drogowej/ oraz przepisart. 822 § 1 k.c., zgodnie z którym przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej /OC/ zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba, na której rzecz umowa została zawarta /ubezpieczony/. Odpowiedzialność zakładu ubezpieczeń ma charakter akcesoryjny, gdyż jej powstanie i rozmiar zależą od istnienia okoliczności uzasadniających odpowiedzialność ubezpieczonego sprawcy szkody oraz rozmiaru tej odpowiedzialności. Istnienie więc odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu lub osoby kierującej pojazdem determinuje odpowiedzialność ubezpieczyciela. Podstawą prawną żądania zadośćuczynienia przez powoda jestart. 445 § 1 k.c., stosownie do treści którego sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę w wypadku uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia. Sąd podzielił wnioski płynące z opinii biegłego sądowego z zakresu ortopedii-traumatologii, który ustalił u powoda trwały uszczerbek na zdrowiu w wysokości 5 % w oparciu o przepisyRozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 18 grudnia 2002 r.w sprawie szczegółowych zasad orzekania o stałym lub długotrwałym uszczerbku na zdrowiu… (Dz. U. z 2013 r., poz. 954) na podstawie pozycji 162a według Tabeli. Sąd miał przy tym na uwadze, iż procentowy rozmiar uszkodzeń ciała jest tylko jednym z kryteriów ustalania wysokości zadośćuczynienia i nie determinuje tej kwoty bez uwzględnienia innych okoliczności, a jedynie stanowi pomocniczy środek ustalania rozmiaru odpowiedniego odszkodowania /por. wyrok SN z dnia 5.10.2005 r., sygn. akt I PK 47/05, opubl. MPPR 2006/4/208/. Sąd uwzględnił również nasilenie i długotrwałość cierpień poszkodowanego oraz następstwa zdarzenia w sferze życiowej. Należy podkreślić, że po wypadku z dnia 18 listopada 2015 r. powód wymagał opieki osób trzecich. Jego kończyna dolna lewa była unieruchomiona w opatrunku gipsowym przez 6 tygodni. Musiał poruszać się za pomocą kul. Między szkodą powoda a przedmiotowym wypadkiem drogowym zachodzi związek przyczynowo-skutkowy. Na tej podstawie Sąd ustalił, iż odpowiednią kwotą zadośćuczynienia stanowić będzie dla powoda kwota 20.000,00 zł i taką też zasądził na jego rzecz od pozwanego wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 21 lipca 2016 r. do dnia zapłaty. Sąd uwzględnił przy tym kwotę 6.000,00 zł przyznaną powodowi w toku postępowania likwidacyjnego tytułem zadośćuczynienia pieniężnego. Sąd oddalił powództwo w pozostałym zakresie. Podniósł, że powód doznał uszczerbku na zdrowiu w relatywnie niskiej wysokości. Stopień jego cierpień fizycznych nie był znaczny. Biegły sądowy zaznaczył, iż rokowania powoda na przyszłość są stabilne, nie doszło do znacznego i istotnego naruszenia sprawności oraz uszkodzenia więzozrostu piszczelowo-strzałkowego lub cech niestabilności. Obecnie powód porusza się sprawnie bez zaopatrzenia ortopedycznego. Należy spodziewać się dalszej stopniowej poprawy dynamicznej. Powód jest zdolny do pracy zarobkowej, aktywność fizyczna jest obecnie dobra, nie stwierdzono ograniczeń aktywności fizycznej. O odsetkach orzeczono na podstawieart. 481 § 1 i 2 k.c.Orzekając o odsetkach Sąd miał na uwadze, iż jeżeli zobowiązany nie płaci zadośćuczynienia w terminie wynikającym z przepisu szczególnego lub w terminie ustalonym zgodnie zart. 455 k.c., uprawniony nie ma niewątpliwie możliwości czerpania korzyści z zadośćuczynienia, jakie mu się należy już w tym terminie. Jest zasadą, że zarówno odszkodowanie jak i zadośćuczynienie za krzywdę staje się wymagalne po wezwaniu ubezpieczyciela przez poszkodowanego /pokrzywdzonego/ do spełnienia świadczenia odszkodowawczego /art. 455 § 1 kc/. Od tej zatem chwili biegnie termin do odsetek za opóźnienie -art. 481 § 1 k.c./por. wyrok SN z 18 lutego 2010 r., II CSK 434/09/. Obecnie w orzecznictwie prezentowane jest jednoznaczne stanowisko, że odsetki od zasądzonego zadośćuczynienia należy liczyć od dnia wezwania dłużnika do jego zapłaty. Wynika to z faktu, że wyrok zasądzający zadośćuczynienie nie ma konstytutywnego charakteru. W wyroku z dnia 17 listopada 2006 r., sygn. akt V CSK 266/06, Sąd Najwyższy podniósł, że „Nie sposób bowiem podzielić oceny, iż wyłącznie z dniem wydania wyroku zasądzającego zadośćuczynienie pozwany może pozostawać w opóźnieniu z jego zapłatą, gdyż sąd ustala wysokość zadośćuczynienia według stanu rzeczy istniejącego w chwili zamknięcia rozprawy. Wyrok zasądzający zadośćuczynienie nie ma charakteru orzeczenia kształtującego treść stosunku prawnego, czy orzeczenia waloryzującego wysokość należnego powodowi świadczenia. Jeżeli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony ani nie wynika z właściwości zobowiązania, to dłużnik powinien spełnić świadczenie niezwłocznie po wezwaniu -art. 455 k.c.. W wypadku opóźnienia dłużnika wierzyciel jest uprawniony do odsetek od nieterminowo spełnionego świadczenia pieniężnego. Roszczenie o zapłatę zadośćuczynienia co do zasady nie podlega odrębnym regułom w zakresie terminu spełnienia świadczenia przez dłużnika”. Sąd uwzględnił 30-dniowy termin od zgłoszenia szkody ubezpieczycielowi. Powyzszy wyrok w części zasadzajacej zadośćuczynienie powyżej kwoty 4.000 złotych zaskarżył pozwany. Apelacja wyrokowi w zaskarżonej części zarzuca naruszenie przepisu prawa materialnego, a mianowicieart. 445 § 1 KCpoprzez jego niewłaściwe zastosowanie i błędne przyjęcie, iż w ustalonym stanie faktycznym sprawy kwota 26.000 zł stanowi kwotę odpowiednią tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za krzywdę doznaną przez powodaD. S.wskutek wypadku komunikacyjnego z dnia(...)roku. Apelujący wnosił o: 1) zmianę zaskarżonego wyroku w pkt 1. poprzez oddalenie powództwa co do kwoty 16 000 zł tytułem zadośćuczynienia, 2) zmianę zaskarżonego wyroku w pkt 2. poprzez zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej kosztów procesu, 3) zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej kosztów procesu. Pełnomocnik powoda wnosił o oddalenie apelacji oraz zasądzenie koszów procesu za II instancję. Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Apelacja strony pozwanej jest częściowo uzasadniona. Zarzut bowiem obrazy prawa materialnego, tj. przepisuart. 445 § 1 k.c., przez zasądzenie na rzecz powoda rażąco zawyżonego – w stosunku do doznanej przez niego krzywdy - zadośćuczynienia, uznać należy za częściowo trafny. Lektura materiału aktowego prowadzi do wniosku, iż ocena dowodów dokonana przez Sąd I instancji jest wszechstronna, zgodna z doświadczeniem życiowym oraz zasadami logicznego rozumowania i odpowiada wymogom jakie stawiają jej przepisyart. 233 i 328 § 2 k.p.c. Ta właściwa ocena dowodów doprowadziła do poczynienia przez Sąd Rejonowy trafnych ustaleń faktycznych, które odpowiadają powołanym przez ten Sąd dowodom, co skutkuje, iż ustalenia te zasługują na akceptację Sądu II instancji. Apelacja nie kwestionuje zresztą dokonanej przez Sąd I instancji oceny dowodów oraz prawidłowo poczynionych na jej podstawie ustaleń faktycznych Sądu a jedynie kwestionuje ocenę prawną żądania pozwu w zakresie rozmiaru doznanej przez powoda krzywdy i wysokości należnego mu zadośćuczynienia. Zgodzić należy się z apelującym, że z prawidłowych ustaleń faktycznych Sąd I instancji wysnuł jednak nie do końca prawidłowe wnioski, składające się na rozważania prawne w zakresie oceny wielkości doznanej przez powoda krzywdy jak i wysokości należnego mu zadośćuczynienia za tę krzywdę. Wysokość zasądzonego zadośćuczynienia zależy od oceny Sądu, który kierując się zawsze kryteriami przewidzianymi wart. 445 k.c., ustala należne w danym wypadku zadośćuczynienie za doznane cierpienia a następnie uprawniony jest do ewentualnego jego pomniejszenia o stopień przyczynienia się pokrzywdzonego do powstania krzywdy, przy czym nie sposób nie dostrzec, że zarówno zasądzenie zadośćuczynienia jak i miarkowanie jego wysokości z uwagi na stopień przyczynienia mają charakter fakultatywny i zależą od oceny Sądu, która oczywiście powinna znajdować uzasadnienie w materiale sprawy. W świetle tych uwag oraz ustalonych okoliczności sprawy, z których wynika, że powód w wyniku wypadku doznał trwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 5% z powodu doznanych obrażeń szczegółowo przez Sąd Rejonowy opisanych w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, a także w świetle stanowiska tegoż Sądu, iż stopień cierpień fizycznych powoda nie był znaczny i nie stwierdza się ograniczeń jego aktywności fizycznej przy dobrych rokowaniach biegłego lekarza na przyszłość, Sąd Okręgowy nie może zaakceptować stanowiska Sądu I instancji wskazującego na kwotę 26.000 zł jako należną mu łącznie tytułem zadośćuczynienia w okolicznościach niniejszej sprawy (tj. suma 6.000 zł wypłacona już powodowi tytułem zadośćuczynienia w postępowaniu likwidującym szkodę przez pozwanego plus suma 20.000 zł zasądzona na jego rzecz z tegoż tytułu zaskarżonym wyrokiem). Trafnie bowiem zarzuca apelacja, że ustalone przez Sąd I instancji okoliczności nie dają podstaw do uznania, że urazy jakich doznał powód w wyniku przedmiotowego zdarzenia były aż tak znaczne aby uzasadniały zasądzenie na jego rzecz zadośćuczynienia w kwocie 20.000 zł., po zaliczeniu na poczet ustalonego i należnego łącznie świadczenia wypłaconej już pokrzywdzonemu przez pozwanego sumy 6.000 zł. W ocenie Sądu Okręgowego, w świetle prawidłowo ustalonych okoliczności faktycznych mających istotne znaczenie dla oceny rozmiaru doznanej przez powoda krzywdy oraz mając na względzie podniesione wyżej okoliczności, należy uznać, iż powodowi należy się zadośćuczynienie w kwocie łącznej 16.000 zł., co oznacza, że po zaliczeniu wypłaconej jej już przez pozwanego z tego tytułu sumy 6.000 zł, zaskarżonym wyrokiem zasądzone powinno być zadośćuczynienie uzupełniające w kwocie 10.000 zł. Skutkiem powyższego musiało być – w uwzględnieniu apelacji w omawianym zakresie – obniżenie zasądzonego zaskarżonym wyrokiem zadośćuczynienia z kwoty 20.000 zł do kwoty 10.000 zł. Uznając zatem za słuszną apelację powoda w powyższym zakresie, należało na podstawieart. 386 § 1 k.p.c.zmienić zaskarżony wyrok w sposób wyżej wskazany, obniżając zasądzone przez Sąd Rejonowy zadośćuczynienie do kwoty 10.000 zł i oddalając powództwo w pozostałej części jako wygórowane. Zmiana zaskarżonego rozstrzygnięcia o kosztach procesu między stronami jest konsekwencją rozstrzygnięcia merytorycznego i zastosowanie wynikającej zart. 100 k.p.c.zasady stosunkowego – do wyniku sprawy - rozdzielenia tych kosztów między nimi skutkowało zmianą stopnia w jakim powód wygrał sprawę określonego przez Sąd I instancji na 83% do 41% na podstawieart. 386 § 1w zw. zart. 397 § 2 k.p.c. Apelacja w pozostałej części, podlegała oddaleniu jako nieuzasadniona na podstawieart. 385 k.p.c. Mając na względzie wynik postępowania apelacyjnego, Sąd Okręgowy na zasadzieart. 100 k.p.c.zniósł wzajemnie między stronami koszty procesu za to postępowanie. Mając na uwadze wszystkie powyższe rozważania oraz powołane w nich przepisy orzeczono jak w sentencji wyroku. SSA w SO Grzegorz Ślęzak SSA w SO Stanisław Łęgosz SSR Wioletta Krawczyk
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim date: '2018-03-26' department_name: II Wydział Cywilny Odwoławczy judges: - w SO Grzegorz Ślęzak - w SO Stanisław Łęgosz - Wioletta Krawczyk legal_bases: - art. 233 i 328 § 2 k.p.c. - art. 66 § 1 k.k. - art. 481 § 1 i 2 k.c. recorder: st. sekr. sąd. Anna Owczarska signature: II Ca 154/18 ```
151515050000503_I_C_000066_2016_Uz_2016-05-31_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I C 66/16 WYROK ZAOCZNY W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 31 maja 2016 roku Sąd Rejonowy w Gliwicach Wydział I Cywilny w składzie: Przewodniczący: SSR Grzegorz Korfanty Protokolant: Magdalena Kocur po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 31 maja 2016 roku w Gliwicach sprawy z powództwaSpółdzielni Mieszkaniowej (...)wG. przeciwkoC. O.,A. O. o eksmisję 1 umarza postępowanie w stosunku do pozwanejC. O.; 2 oddala powództwo w stosunku do pozwanegoA. O.. SSR Grzegorz Korfanty Sygn. akt I C 66/16 UZASADNIENIE Pozwem z dnia 13 stycznia 2016 roku powódkaSpółdzielnia Mieszkaniowa (...)wG., zastępowana przez profesjonalnego pełnomocnika, domagała się nakazania pozwanymC. O.iA. O.opuszczenialokalu mieszkalnego numer (...)położonego wG.przyulicy (...)i wydania go powódce w stanie wolnym od osób i rzeczy. Nadto, powódka wniosła o zasądzenie na jej rzecz kosztów procesu według przedłożonego spisu kosztów. Uzasadniając swoje żądanie powódka wyjaśniła, że pozwanejC. O., zamieszkującej wraz z synemA. O., przysługuje spółdzielcze własnościowe prawo dolokalu mieszkalnego numer (...), stanowiącego własność powódki. Pozwana od kilku lat nie reguluje należnych opłat eksploatacyjnych z tytułu posiadania prawa do lokalu, co było przyczyną prowadzenia przeciwko niej postępowań egzekucyjnych, które okazywały się bezskuteczne. Te okoliczności stały się przyczyną podjęcia przez radę nadzorczą funkcjonującą u powódki, na podstawie art. 1710ustawy o spółdzielniach mieszkaniowychw zw. zart. 16 pkt 1 ustawy o własności lokali, uchwały upoważniającej zarząd powódki do wystąpienia na drogę postępowania sądowego z wnioskiem o eksmisję i sprzedaż lokalu zajmowanego przez pozwanych. Powódka podniosła, że z uwagi na działanie pozwanych, stanowiące naruszenie zasad współżycia społecznego, nie przysługuje im prawo do otrzymania lokalu socjalnego. Na rozprawie w dniu 31 maja 2016 roku pełnomocnik powódki oświadczył, iż pozwanaC. O.zmarła w dniu 4 kwietnia 2016 roku. W konsekwencji, pełnomocnik złożył oświadczenie o cofnięciu pozwu wobec niej ze zrzeczeniem się roszczenia, wnosząc o umorzenie postępowania w tym zakresie. Jednocześnie, podtrzymał żądanie pozwu wobec pozwanegoA. O.. Do momentu wywołania sprawy pozwanyA. O.nie złożył pisemnej odpowiedzi na pozew, w żaden inny sposób merytorycznie nie odniósł się do żądania pozwu, nie stawił się na rozprawie w dniu 31 maja 2016 roku, a swojej nieobecności nie usprawiedliwił. Prawidłowo zawiadomiona o terminie rozprawy GminaG., nie złożyła oświadczenia o wstąpieniu do sprawy w charakterze interwenienta ubocznego. Sąd ustalił następujący stan faktyczny: C. O.przysługiwało spółdzielcze własnościowe prawo dolokalu mieszkalnego numer (...)położonego wG.przyulicy (...), wchodzącego w skład zasobumieszkaniowego Spółdzielni Mieszkaniowej (...)wG.. W lokalu tym wraz zC. O.zamieszkiwał jej syn –A. O.. /okoliczności bezsporne/ W związku z długotrwałym zaleganiem z zapłatą należnych opłat eksploatacyjnych przezC. O., związanych z zajmowaniem lokalu o statusie spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu, rada nadzorcza funkcjonująca wSpółdzielni Mieszkaniowej (...)wG., podjęła uchwałę upoważniającą zarząd spółdzielni do wystąpienia na drogę postępowania sądowego z pozwem o eksmisję i sprzedażlokalu mieszkalnego numer (...). Na dzień 17 września 2015 roku, stan zaległości opłat należnych spółdzielniw związku z zajmowaniemlokalu numer (...)wynosił 45.215,52 zł. /dowód: uchwała z dnia 17 września 2015 roku (k. 11)/ C. O.zmarła w dniu 4 kwietnia 2016 roku jako wdowa. /okoliczność bezsporna/ Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił częściowo w oparciu o okoliczności bezsporne, natomiast w pozostałym zakresie oparł się o wymieniony wyżej dowód z dokumentuw postaci uchwały rady nadzorczej funkcjonującej u powódki, której to treść i autentyczność nie budziły wątpliwości Sądu. Sąd zważył, co następuje: Powódka domagała się wydania wobec pozwanych –C. O.iA. O.– wyroku orzekającego eksmisję pozwanych z zajmowanego przez nich lokalu mieszkalnego o statusie spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu, wchodzącego w skład zasobów mieszkaniowych powódki. Przy tym prawo to przysługiwało jedynieC. O.. Na wstępie należy wyjaśnić, że wobec śmierci pozwanejC. O.po wniesieniu pozwu w niniejszej sprawie, na rozprawie w dniu 31 maja 2016 roku pełnomocnik powódki złożył oświadczenie o cofnięciu pozwu wobec niej, ze zrzeczeniem się roszczenia. Sąd, uznając cofnięcie pozwu za skuteczne, jako nie pozostające w sprzecznościz prawem oraz zasadami współżycia społecznego oraz nie zmierzające do obejścia prawa, na podstawie dyspozycji przepisuart. 355 § 1 k.p.c.w zw. zart. 203 § 1 k.p.c., umorzył postępowanie w stosunku do pozwanejC. O., o czym orzekł w punkcie 1. sentencji wyroku. Wobec częściowego cofnięcia pozwu w niniejszej sprawie, Sąd był zobligowany do zbadania przesłanek uzasadniających jego żądanie w stosunku do drugiego z pozwanych–A. O., synaC. O., który wraz z nią zamieszkiwał wlokalu numer (...). Uzasadniając materialnoprawną podstawę żądania pozwu, powódka powołała się na przepisart. 1710ustawy z dnia 15 grudnia 2000 roku o spółdzielniach mieszkaniowych(Dz. U. z 2013 roku, poz. 1222 – j.t.) w zw. zart. 16 ustawy z dnia 24 czerwca 1994 rokuo własności lokali(Dz. U. z 2015 roku, poz. 1892 – j.t.). I tak, zgodnie z treścią przepisu art. 1710ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych,w przypadku długotrwałych zaległości z zapłatą opłat, o których mowa w art. 4 ust. 1, 11i 5 ustawy (tj. kosztów związanych z eksploatacją i utrzymaniem nieruchomości w częściach przypadających na lokal członka spółdzielni lub osoby niebędącej jej członkiem, eksploatacją i utrzymaniem nieruchomości stanowiących mienie spółdzielni oraz działalnością spółdzielni), rażącego lub uporczywego wykraczania osoby korzystającej z lokalu przeciwko obowiązującemu porządkowi domowemu albo niewłaściwego zachowania tej osoby czyniącego korzystanie z innych lokali lub nieruchomości wspólnej uciążliwym, przepisart. 16 ustawy z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokalistosuje się odpowiednio.Z żądaniem, o którym mowa w tym przepisie, występuje zarząd spółdzielni na wniosek rady nadzorczej. Z kolei treść przepisu art. 16 ust. 1 ustawy, do której odsyła przytoczony powyżej przepis stanowi, że jeżeli właściciel lokalu zalega długotrwale z zapłatą należnych od niego opłat lub wykracza w sposób rażący lub uporczywy przeciwko obowiązującemu porządkowi domowemu albo przez swoje niewłaściwe zachowanie czyni korzystanie z innych lokali lub nieruchomości wspólnej uciążliwym, wspólnota mieszkaniowa może w trybie procesu żądać sprzedaży lokalu w drodze licytacji na podstawie przepisówKodeksu postępowania cywilnegoo egzekucji z nieruchomości. Nie budziło wątpliwości Sądu, że powódka – działająca przez swój zarząd– legitymowała się uchwałą podjętą przez funkcjonującą u niej radę nadzorczą, która stanowiła wniosek, o którym mowa w art. 1710ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych. Niemniej, jak wynika wprost z treści przytoczonych przepisów, uchwała ta upoważniała powódkę jedynie do wystąpienia na drogę postępowania sądowegoz żądaniem sprzedaży lokalu o statusie spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu, zajmowanego przezC.iA. O.w drodze licytacji w trybie przepisówKodeksu postępowania cywilnego,a nie z żądaniem eksmisji tych osób z lokalu. Należy wyjaśnić, że dopiero sprzedaż lokalu o statusie własnościowegoprawa spółdzielczegoi przysądzenie tego prawa licytantowi, który prawo to nabył w toku licytacji, stanowi podstawę domagania się eksmisji osób stale lokal zajmujących. Jednakże wówczas legitymacja czynna do wystąpienia z takim żądaniem będzie przysługiwała nabywcy tego prawa, a nie spółdzielni, w ramach której prawo to istnieje. Żądanie, z którym powódka wystąpiła w niniejszej sprawie, nie znajdowało żadnego oparcia w przepisach obowiązującego prawa. Istotnym jest, że spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu jest prawem zbywalnym, podlegającym egzekucji, a co najistotniejsze– przechodzi na spadkobierców (art. 17( 2)ust. 1 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych). Śmierć osoby, której przysługiwało spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu, nie powoduje wygaśnięcia tego prawa, natomiast powoduje, że spadkobierca (spadkobiercy) takiej osoby nabywa – w dacie otwarcia spadku – spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu, co jest niezależne od uzyskania członkostwa spadkobiercy w spółdzielni (porównaj: Stefaniak A.,Prawo spółdzielcze.Ustawa o spółdzielniach mieszkaniowych. Komentarz., LEX, 2014; Dziczek R., Spółdzielnie mieszkaniowe. Komentarz. Wzory pozwów i wniosków sądowych. WK, 2014). Bezsporne okoliczności niniejszej sprawy wskazują, w stopniu bliskim pewności, że skoro pozwanyA. O.był synem zmarłejC. O., której przysługiwało spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu, to jest on jej spadkobiercą, ze względu na stopień pokrewieństwa, dziedziczącym w pierwszej kolejności. W konsekwencji, pozwany z chwilą śmierci swojej matki (czyli w dacie otwarcia spadku) nabył w drodze dziedziczenia przysługujące jej dotychczas spółdzielcze własnościowe prawo dolokalu numer (...)wchodzącego w zasób mieszkaniowy powódki. W konsekwencji, aby doprowadzić do licytacyjnej sprzedaży lokalu o statusie spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu, powódka musi przeprowadzić procedurę z art. 1710ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych w zw. zart. 16 ustawy o własności lokaliwobec aktualnego uprawnionego, tj. pozwanegoA. O.. Jednak nawet i w tej sytuacji powódka nie będzie legitymowana do żądania jego eksmisji z lokalu (takie żądanie będzie przysługiwało bowiem jedynie nabywcy prawa w drodze licytacji), ale za to będzie mogła żądać licytacyjnej sprzedażyprawa spółdzielczegona podstawie odpowiednio stosowanego przepisuart. 16 ustawy o własności lokali. Mając na uwadze powyższe rozważania, powództwo w stosunku doA. O., jako pozbawione podstawy prawnej, podlegało oddaleniu. Zważając, że pozwany do momentu wywołania sprawy nie złożył pisemnej odpowiedzi na pozew, w żaden inny sposób merytorycznie nie ustosunkował się do żądania pozwu, a w końcu nie stawił się na rozprawę, na którą został wezwany, jednocześnie nie usprawiedliwiając swojej nieobecności, zaszły okoliczności, o których mowa w treści przepisuart. 339 § 1 k.p.c., obligujące Sąd do wydania wyroku zaocznego. SSR Grzegorz Korfanty
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Gliwicach date: '2016-05-31' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Grzegorz Korfanty legal_bases: - art. 16 ustawy z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali - art. 355 § 1 k.p.c. - art. 17 recorder: Magdalena Kocur signature: I C 66/16 ```
152015050001006_II_K_000580_2014_Uz_2017-11-10_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II K 580/14 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 10 listopada 2017 r. Sąd Rejonowy w Gorlicach Wydział II Karny w składzie: Przewodniczący – SSR Janusz Przepióra Sędziowie -- Ławnicy -- Protokolant: st.sekr.sądowy Bożena Matuła w obecności -- Prokurator -- po rozpoznaniu dnia 27.10.2017r. na rozprawie sprawy karnej oskarżonego J. G. (1) ur. (...)wG.s.K.iA. z domu K. zam.G.ul. (...) oskarżonego o to, że: I w nieustalonym okresie czasu po dniu 15 lutego 2012 roku wG.woj.(...)dokonał przywłaszczenia pieniędzy w kwocie 9 000, 02 złotych na szkodęA. S.w ten sposób, że będąc prezesem zarządu Spółdzielni Rzemieślniczej wG.pobrał wyżej wymieniona kwotę od Spółdzielni należnąA. S.za wykonane na rzecz tej Spółdzielni przez jegofirmę Zakład Budownictwa (...)wG.prace porządkowe zafakturą VAT nr (...), a następnie nie przekazał tej kwotyA. S.przywłaszczając ją sobie tj. o czyn zart. 284 §1 kk II w nieustalonym okresie czasu po dniu 12 czerwca 2012 roku wG.woj.(...)dokonał przywłaszczenia pieniędzy w kwocie 28. 456, 96 złotych na szkodęA. S.w ten sposób, że będąc prezesem zarządu Spółdzielni Rzemieślniczej wG.i właścicielemfirmy Zakład Budownictwa (...)pobrał od Spółdzielni w okresie od 18 kwietnia 2012 roku do 8 czerwca 2012 roku pieniądze w kwocie 36 758,82 złotych z których to pieniędzy nie rozliczył się zA. S.i nie przekazał mu kwoty 28 456,96 złotych należnej mu od Spółdzielni za wykonanie na jej rzecz przez jegofirmę Zakład Budownictwa (...)wG.prac adaptacyjno-remontowych zafakturą VAT nr (...), przywłaszczając ją sobie tj. o czyn zart. 284 §1 kk przy czym czyny opisane wpunktach I i IIzostały popełnione w podobny sposób , w krótkich odstępach czasu , a zatem stanowią ciąg przestępstw zart. 91 §1 kk uznaje oskarżonegoJ. G. (1)za winnego popełnienia zarzucanych mu czynów z pkt.I i II aktu oskarżenia stanowiących ciąg przestępstw zart. 284 §1 kkw zw. zart. 91 §1 kki za to na mocy powołanych przepisów i przy zastosowaniuart. 4 §1 kk skazuje I osk.J. G. (1)na karę 8 miesięcy pozbawienia wolności; II na mocyart. 33 §2 kkorzeka wobec osk.J. G. (1)karę grzywny w wysokości 100 stawek dziennych, ustalając wysokość stawki dziennej grzywny na kwotę 20 złotych; III na mocyart. 69 §1 i §2 kki70 §1 pkt. 1 kkzawiesza warunkowo wykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności na okres próby lat 3 (trzech); IV na zasadzieart. 627 kpkzasądza od osk.J. G. (1)na rzecz oskarżyciela posiłkowegoA. S.kwotę 936 zł tytułem udziału w sprawie pełnomocnika; V na zasadzieart. 624 §1 kpkzwalnia osk.J. G. (1)od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych. Sygn. akt II K 580/14 UZASADNIENIE wyroku z dnia 10 listopada 2017 r. Na podstawie zebranego w sprawie materiału dowodowego sąd ustalił i uznał za udowodniony następujący stan faktyczny: W dniu 30 listopada 2011 r.Spółdzielnia (...)wG.działająca przez Prezesa ZarząduJ. G. (1)(powoływana dalej jako spółdzielnia) zleciłafirmie (...)wG.(powoływany dalej jako(...)) wykonanie prac polegających na generalnym sprzątaniu poddasza wraz z utylizacją znajdujących się tam materiałów, uruchomieniu dwóch grzejników CO w biurze i wlokalu nr (...), wymianie szyby w piwnicy oraz wstawieniu słupka blokady parkingowej. Po realizacji tych pracA. S.wystawił w dniu 14 lutego 2012 r.fakturę VAT nr (...)na kwotę 9000,02 zł i przekazał ją do realizacji prezesowi spółdzielniJ. G. (2).J. G. (1)wydał księgowemuspółdzielni (...)ustne polecenie wypłaty wskazanej na fakturze kwoty, powołując się na rzekome upoważnienie przezA. S.do odbioru pieniędzy. KsięgowyM. H.wypłaciłJ. G. (2)kwotę 9000,02 zł, co zaznaczył na fakturze.J. G. (1)nie przekazał tych pieniędzyA. S.. Dowód: - częściowo wyjaśnienia oskarżonegoJ. G. (1)k. 331, 409-410, 572-573, - zeznania świadkaA. S.k. 14-16, 219, 228-229, 411-413, - zeznania świadkaM. H.k. 102-103, 414-415, - częściowo zeznania świadkaE. D.k. 91-92, 455-456, - częściowo zeznania świadkaA. W.k. 98-99, 413-414, - częściowo zeznania świadkaK. B.k. 100-101, 453-454, - częściowo zeznania świadkaZ. S. (1)k. 107-108, 415, 454-456, 513-514, - zeznania świadkaG. S.k. 85-85, 457-458, - zeznania świadkaM. S.k. 105, - zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa k. 2-4, - kserokopia zlecenia wykonania robót z dnia 30.11.2011 r. k. 18, - kserokopiafaktury VAT nr (...)k. 19, - kserokopia faktury VAT z potwierdzeniem wypłaty pieniędzy k. 320, W dniu 9 stycznia 2012 r. spółdzielnia zleciłafirmie (...)wykonanie w budynku spółdzielni przyul. (...)wG.remontu poddasza z przeznaczeniem na biura spółdzielni wg przygotowanego zakresu prac wyszczególnionego w kosztorysie ofertowym. Prace wyceniono wstępnie na kwotę 35000 zł i miały zostać rozliczone na podstawie przedstawionego kosztorysu i protokołu powykonawczego. Zlecenie zostało podpisane przez Prezesa Zarządu spółdzielniJ. G. (1). Głównym wykonawcą miała byćfirma (...), natomiastfirma (...)miała tylko dostarczać materiały budowlane, za któreA. S.miał potem zwrócić pieniądze. Po otrzymaniu zleceniaA. S.przystąpił do realizacji, zlecone prace wykonywał z pomocą swoich pracowników, synaG. S.iM. Z..(...)budowlane przywoziłK. D. (1), pracownik(...)J. G. (1), który nie pracował fizycznie przy remoncie poddasza. W okresie od połowy stycznia do 31 stycznia 2012 r. wykonano strop z belek drewnianych, podłogę z płyt(...)na tym stropie, montaż schodów na strych, montaż stelaża pod płyty kartonowo-gipsowe, ocieplenie ścian i stropu wełną mineralną i folią paroprzepuszczalną, wykonano ściany i sufit z płyt regipsowych, wykonanie pełnej elektryki, wykucie otworu drzwiowego do zaplecza kuchennego z wykonawstwem instalacji elektrycznej i drobnego odcinka kanalizacji, wstawienie trzech okien dachowych, gipsowanie i malowanie ścian. Po realizacji tych prac został sporządzony kosztorys powykonawczy, w którym wartość zleceniaA. S.wycenił na kwotę 28456,96 zł brutto. Wszystkie zaplanowane prace zostały zrealizowane w styczniu 2012 r., do wykonania pozostało tylko ułożenie płytek i zamontowanie urządzeń elektrycznych. Dowód: - częściowo wyjaśnienia oskarżonegoJ. G. (1)k. 331, 409-410, 572-573, - zeznania świadkaA. S.k. 14-16, 219, 228-229, 411-413, - zeznania świadkaM. H.k. 102-103, 414-415, - częściowo zeznania świadkaE. D.k. 91-92, 455-456, - częściowo zeznania świadkaA. W.k. 98-99, 413-414, - częściowo zeznania świadkaK. B.k. 100-101, 453-454, - częściowo zeznania świadkaZ. S. (1)k. 107-108, 415, 454-456, 513-514, - zeznania świadkaA. B.k. 75, - zeznania świadkaT. M.k. 77, - zeznania świadkaG. S.k. 85-85, 457-458, - zeznania świadkaK. D. (2)k.79, 456-457, - zeznania świadkaZ. S. (2)k. 81, - zeznania świadkaJ. M.k. 83, - zeznania świadkaW. S.k. 87, - zeznania świadkaM. Z.k. 93-94, 458-459, - częściowo zeznania świadkaK. D. (1)k. 459, - zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa k. 2-4, - kserokopia zlecenia wykonania robót z dnia 9.01.2012 r. k. 5, - kserokopia kosztorysu powykonawczego k. 24-38, W czerwcu 2012 r.J. G. (1)polecił córceE. D., zatrudnionej w jegofirmie (...)jako dyrektor oraz w spółdzielni jako sekretarka, sporządzenie dokumentacji, zgodnie z którą głównym wykonawcą prac remontowych miała byćfirma (...). Została sporządzonaumowa nr (...)datowana na dzień 16 stycznia 2012 r. podpisana przez członków zarząduZ. S. (1)iA. W.oraz dyrektora(...)E. D.oraz zlecenie wykonania robót, nadto protokół odbioru końcowego datowany na dzień 6 kwietnia 2012 r. orazfaktura VAT nr (...)na kwotę 36758,82 zł. Kwota ta została wypłaconaJ. G. (2)w 3 ratach przelewem. A. S.nie otrzymał zapłaty za prace remontowe zrealizowane zgodnie ze zleceniem z dnia 9 stycznia 2012 r. Nadto nikt nie informował go, że zlecenie zostało cofnięte lub przekazane innemu wykonawcy. W dniu 12 czerwca 2012 r. wystawiłfakturę VAT nr (...)na kwotę 28456,96 zł, którą przedstawił w spółdzielni celem realizacji. Spółdzielnia uznała jednak roszczeniaA. S.za bezzasadne i odmówiła zapłaty. Dowód: - zeznania świadkaA. S.k. 14-16, 219, 228-229, 411-413, - zeznania świadkaM. H.k. 102-103, 414-415, - częściowo zeznania świadkaE. D.k. 91-92, 455-456, - częściowo zeznania świadkaA. W.k. 98-99, 413-414, - częściowo zeznania świadkaK. B.k. 100-101, 453-454, - częściowo zeznania świadkaZ. S. (1)k. 107-108, 415, 454-456, 513-514, - zeznania świadkaG. S.k. 85-85, 457-458, - zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa k. 2-4, - kserokopiafaktury VAT nr (...)k. 7, - kserokopiafaktury VAT (...)k. 51, - kopie dowodów wpłat k. 318-319, - kserokopia wyroku SR w(...)wraz z uzasadnieniem k.183-190, - akta sygn.(...)SR wN. (...) Wobec braku zapłaty należności wynikających z faktur wystawionych przezA. S., zdecydował się on wystąpić na drogę sądową. Nakazem zapłaty w postepowaniu upominawczym z dnia 9 października 2012 r. sygn.(...)Sąd Rejonowy wN. (...)V Wydział Gospodarczy nakazał zapłacenieSpółdzielni (...)wG.na rzeczA. S.kwotę 9000,02 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 14 lutego 2012 r. do dnia zapłaty. Wyrokiem Sądu Rejonowego w Nowym Sączu V Wydział Gospodarczy z dnia 15 stycznia 2013 r. zasądzono od strony pozwanejSpółdzielni (...)wG.na rzeczA. S.kwotę 28456,96 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 27 czerwca 2012 r. do dnia zapłaty. Dowód: - zeznania świadkaA. S.k. 14-16, 219, 228-229, 411-413, - kserokopia nakazu zapłaty z dnia 9.10.2012 r. V GNc 1956/12 k. 208, - kserokopia wyroku SR w Nowym Sączu V GC 623/12 wraz z uzasadnieniem k.183-190, - protokół oględzin akt sądowych sygn. V GC 623/12 k. 233-235, - protokół oględzin akt sądowych sygn. V GNc 1956/12 k. 295-297, - akta sygn. V GC 623/12 SR w Nowym Sączu, Postanowieniem KPP wG.z dnia 8 października 2014 r. wyłączono z postępowania przygotowawczego(...),(...)do odrębnego postępowania materiały dotyczące poświadczenia nieprawdy w nieustalonym dniu w czerwcu 2012 roku wG.przez ustaloną osobę w zleceniu wykonania robót z dnia 16 stycznia 2012 roku, co do faktycznego czasu jego sporządzenia, tj. o przestępstwo zart. 271 §1 kk, poświadczenia nieprawdy w nieustalonym dniu w czerwcu 2012 r. wG.przez ustalone osoby wumowie nr (...)z dnia 16 stycznia 2012 r. zawartej pomiędzySpółdzielnią (...)wG.aZakładem Budownictwa (...)z siedzibą wG.na wykonanie robót adaptacyjnych poddasza, co do faktycznego czasu jej sporządzenia. tj. o przestępstwo zart. 271 §1 kk, oraz poświadczenia nieprawdy w nieustalonym dniu w czerwcu 2012 roku wG.przez ustalone osoby w „protokole końcowego odbioru robót" z dnia 6 kwietnia 2012 r. co do faktycznego czasu jego sporządzenia, tj. o przestępstwo zart. 271 §1 kk. Dowód: - postanowienie o wyłączeniu materiałów do odrębnego postępowania k. 339-343, OskarżonyJ. G. (1)ma 56 lat, o wykształceniu średnim, z zawodu technik budowlany, żonaty, utrzymuje się z wynagrodzenia za pracę w kwocie ok. 1000 zł, posiada 1 osobę na trzymaniu (żona), posiada majątek ruchomy w postaci samochodów oraz nieruchomości, nie karany. Dowód: - dane o karalno ś ci k. 334, - informacja Starosty(...)o stanie majątkowym k. 333, OskarżonyJ. G. (1)przesłuchiwany w postępowaniu przygotowawczym nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i odmówił składania wyjaśnień. Przesłuchiwany na rozprawie oskarżony nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i wyjaśnił, w jakich okolicznościach doszło do zleceniaA. S.prac remontowych w spółdzielni, jak wyglądała realizacja zleconych prac oraz przedstawił okoliczności dotyczące zapłatyA. S.za wykonane prace. Przesłuchiwany po raz kolejny na rozprawie oskarżony nie przyznał się do zarzucanych mu czynów i odmówił składania wyjaśnień. Po odczytaniu wyjaśnień złożonych dotychczas na zasadzieart. 389 kpkoskarżony oświadczył, że podtrzymuje złożone wyjaśnienia. Wyjaśnienia oskarżonego zasługują na wiarę jedynie częściowo, w szczególności w tej części, gdzie wyjaśnił, że otrzymał fakturę na 9 tys. zł odA. S., żeby zrealizował ją w spółdzielni, że była ona podpisana przezA. S., że nie miał pisemnego upoważnienia od pokrzywdzonego, że odebrał pieniądze w spółdzielni, że księgowy pobrał pieniądze z kasy i mu je dał bez żadnego pokwitowania, a także, że w styczniu 2012 r. podpisał zlecenie na wykonanie robót dlaA. S.jako prezes spółdzielni, że wystawił fakturę, za którą spółdzielnia zapłaciła mu przelewem. Wyjaśnienia tej treści są szczere, przekonujące i zbieżne z zeznaniami świadków, przede wszystkimA. S.,M. H.oraz członków zarządu spółdzielni, a także ze zgromadzoną w sprawie dokumentacją. Nie zasługują natomiast na wiarę wyjaśnienia oskarżonego w pozostałym zakresie jako naiwne, nieprzekonujące, wykrętne i w ocenie sądu stanowią realizację przyjętej linii obrony oskarżonego mającej na celu uniknięcie odpowiedzialności karnej za zarzucane mu czyny. Przede wszystkim sąd nie dał wiary oskarżonemu, że przekazał pieniądze pokrzywdzonemuA. S., że nie ma na to pokwitowania, że nie pamięta ile pobrał w kasie pieniędzy za fakturę, że prawdopodobnie w tym samym dniu lub w następnym przekazał pokrzywdzonemu pieniądze, że nie pamięta kiedy miało miejsce to przekazanie, że kiedy zorientował się, że nie ma pokwitowania to wpłacił pieniądze na konto spółdzielni. Nieprzekonujące są również wyjaśnienia oskarżonego, że kiedy przebywał w sanatorium w styczniu 2012 r., wtedyA. S.zadzwonił, że nie ma za co robić, że wtedy polecił pracownikom przepisanie zlecenia na swojąfirmę (...), że wykonał to zlecenie, że nigdy nie pobierał ze spółdzielni pieniędzy należnychA. S., że ta robota była wykonywana wspólnie, że wykonawcą był ten, kto płacił ludziom i za materiał czyli on, żeA. S.miał dowozić materiał i miał wszystko wytłumaczone, że to oskarżony powinien otrzymać wynagrodzenie za pracę i tak się stało, bo spółdzielnia mu za to zapłaciła. Sąd nie dał również wiary oskarżonemu, że nie wziął pokwitowania za 9 tys. zł boA. S.to jego szwagier, że nigdy nie dawali sobie pokwitowań czy rozliczeń na piśmie, że po każdej robocie rozliczali się, żeA. S.dostał to co mu się należało i uważa, że jest z nim rozliczony. ŚwiadekA. S.wiarygodnie i obiektywnie zeznał, że w dniu 30 listopada 2011 r.Spółdzielnia (...)wG.zleciła jego firmie wykonanie prac polegających m.in. na generalnym sprzątaniu poddasza, że po realizacji prac wystawiłfakturę VAT nr (...)na kwotę 9000,02 zł i przekazał ją do realizacji prezesowi spółdzielni czyli oskarżonemu, że w dniu 9 stycznia 2012 r. spółdzielnia zleciła jegofirmie (...)wykonanie w budynku spółdzielni przyul. (...)wG.remontu poddasza, że zlecone prace wykonywał za pomocą pracowników zatrudnionych w swojej firmie i ich wartość w kosztorysie wycenił na kwotę 28456,96 zł, że prace zostały zrealizowane do końca stycznia 2012 r., po czym został sporządzony kosztorys powykonawczy i na jego podstawie miał otrzymać wypłatę wynagrodzenia, że wystawił 12 czerwca 2012 r.fakturę VAT nr (...)na kwotę 28456,96 zł i przedstawił wSpółdzielni (...)wG.celem realizacji, że nie uregulowano kwot wynikających z faktur i nie otrzymał wynagrodzenia za faktycznie wykonane prace, żeJ. G. (1)po prostu zabrał pieniądze. Na wiarę zasługują również zeznania pokrzywdzonego złożone na rozprawie, że miał zgłosić się do kasy po pieniądze za fakturę z lutego 2012 r., że nie było żadnych ustaleń, abyJ. G. (1)miał odebrać pieniądze za niego, że poza jego pracownikami był równieżK. D. (1), ale on tylko dowoził materiał i nie pracował, że nikt z firmy oskarżonego tam nie pracował, że miał zlecenie ze spółdzielni wystawione na jego firmę, że nikt nie mówił że zlecenie to zostało przekazane komu innemu, w czerwcu 2012 r. wystawił fakturę i przekazał do spółdzielni a potem otrzymał informację, że jego roszczenia są niezasadne, gdyż prace te wykonałafirma (...), że miał zwrócić za materiałJ. G. (2), a reszta miała być dla niego, że wystąpił na drogę sądową o zapłatę tych faktur, że uzyskał korzystne orzeczenia sądowe, że nie dzwonił do oskarżonego w styczniu, kiedy był on w sanatorium. W ocenie sądu brak jest podstaw do kwestionowania wiarygodności świadka a jego zeznania znajdują potwierdzenie w zgromadzonym materiale dowodowym. Sąd dał wiarę zeznaniom świadkaM. H., księgowego w spółdzielni, który szczerze i obiektywnie zeznał, żefaktura VAT nr (...)z dnia 14 lutego 2012 r. na kwotę 9000,02 zł była wystawiona przez(...)A. S., że pieniądze zostały wypłacone prezesowi zarządu spółdzielniJ. G. (1), który miał być do tego upoważniony, że faktura VAT była podpisana przezA. S., że wystarczyło polecenie ustne prezesaG.aby wypłacić pieniądze, że zaznaczył na fakturze, że pieniądze wybrałJ. G. (1). Świadek ten wiarygodnie i przekonująco zeznał również, żefaktura VAT nr (...)z dnia 12 czerwca 2012 r. na kwotę(...),96 wystawiona była przez(...)A. S.i nie została rozliczona, ponieważ wcześniej została wystawionafaktura VAT nr (...)przez(...)J. G. (1)i rozliczona wJ. G. (2). Zeznania świadka zostały potwierdzone dokumentacją, w której zawarte są szczegółowe dane dotyczące okoliczności będących przedmiotem postępowania. Zeznania świadkaE. D.,córki oskarżonegoJ. G. (1), dyrektora(...), nadto zatrudnionej na ½ etatu w spółdzielni na stanowisku kierownika technicznego, zasługują na wiarę tylko częściowo, w szczególności w tej części, gdzie zeznała, żefirma (...)miała wykonać roboty adaptacyjno-remontowe poddasza spółdzielni, że widziała, żeA. S.iG.szafarz chodzili w stronę poddasza, pieniądze zostały wypłaconefirmie (...), że przygotowanie umowy zleciłJ. G. (1). Nie zasługują natomiast na wiarę zeznania tego świadka, żeA. S.mimo uzyskania zlecenia nie podjął się w terminie realizacji prac, dlatego na polecenieJ. G. (1)zrobiła zlecenie na rzecz(...), że nie wie kto jeszcze opróczA. S.pracował na poddaszu, że nie zawsze była na terenie biura spółdzielni i nie wie jaki był zakres przeprowadzanych robót remontowych na poddaszu i w jakim okresie trwały i kto je wykonywał, że nie posiada wiedzy na temat faktur, że nie pamięta kto dał dyspozycję żeby przygotowała umowę. Zeznania świadka są naiwne i wykrętne, sprzeczne z zeznaniami świadków, którzy potwierdzili realizację prac przezA. S.i jego pracowników w styczniu 2012 r. Nadto zeznania te w ocenie sądu mają na celu uniknięcie odpowiedzialności karnej przez oskarżonego. ŚwiadekA. W.,członek zarządu spółdzielni wiarygodnie zeznał, że pod koniec 2011 r. na zgromadzeniu rady nadzorczej spółdzielnie podjęto decyzję o przeprowadzeniu remontu pomieszczenia biurowego znajdującego się na poddaszu spółdzielni i jako wykonawca został wskazanyA. S., który potem wystawiłfakturę VAT nr (...)z dnia 12 czerwca 2012 r. na kwotę 28456,96 zł, żeJ. G. (1)wziął te pieniądze, że prace na strychu wykonałA. S.i jego pracownicy. W pozostałym zakresie zeznania świadka nie zasługują na wiarę, świadek nieprzekonująco zeznał, że pokrzywdzonyA. S.miał realizować prace wspólnie wJ. G. (2), że zlecenie z dnia 16 stycznia 2012 r. powstało rzeczywiście w tym dniu i poprzedziły je ustne ustalenia pomiędzy oskarżonym aA. S., co jest sprzeczne ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym. W ocenie sądu zeznania te mają na celu wykazanie, że to oskarżony miał przede wszystkim zrealizować prace remontowe jako główny wykonawca, co miało usprawiedliwić pobranie od spółdzielni pieniędzy przezJ. G. (1). ŚwiadekK. B., przewodniczący rady nadzorczej spółdzielni wiarygodnie zeznał, że w styczniu 2012 r. zostały zlecone(...)A. S.prace remontowo-budowlane pomieszczenia biurowego poddasza spółdzielni, któreS.wykonał ze swoimi pracownikami, że większość robót wykonał pokrzywdzony, że księgowy wypłaciłG.9 tys. zł za pierwszą fakturę, natomiast druga faktura była wystawiona przez oskarżonego i też została zapłacona przez spółdzielnię przelewem. Nieprzekonujące są natomiast zeznania świadka, że zlecone prace remontowe miały być wykonywane wspólnie przez oskarżonego iA. S., że toJ. G. (1)miał się rozliczyć zA. S., co stanowi usprawiedliwienie oskarżonego w celu uniknięcia przez niego odpowiedzialności karnej. ŚwiadekZ. S. (1), członek zarządu spółdzielni, szczerze i wiarygodnie zeznał, że końcem roku podjęto decyzję o remoncie pomieszczenia biurowego na poddaszu spółdzielni, że dokumenty zlecające pracefirmie (...)nie zostały podpisane w styczniu 2012 r. lecz dopiero później. Świadek natomiast nieprzekonująco zeznał, że zlecenie prac remontowych miało być realizowane przy wspólnym zaangażowaniufirmy (...), że właściwa faktura została wystawiona przezJ. G. (1)i on miał rozliczyć się z zakresu prac przeprowadzonych przezA. S., gdyż zeznania te są sprzeczne z ustalonym stanem faktycznym oraz zgromadzony w sprawie materiałem dowodowym a także mają na celu uniknięcie odpowiedzialności karnej oskarżonego za popełnione czyny. Zeznania świadkaA. B., członka rady nadzorczej spółdzielni, zasługują na wiarę. Świadek przekonująco zeznał, że w styczniu 2012 r. zlecono do realizacji prace remontowe pomieszczeń biurowych na poddaszu budynku przyul. (...)wG.na rzeczfirmy (...), że jedynym wykonawcą prac miała byćfirma (...), że prace wykonano i pozostało tylko ułożenie płytek. ŚwiadekT. M., członek spółdzielni, obiektywnie zeznał, że spółdzielnia planowała wykonać prace adaptacyjno-remontowe poddasza budynku spółdzielni i na zebraniu rady nadzorczej ustalono, że prace zostaną zleconefirmie (...), że widziałA. S.na terenie obiektu przy przeprowadzanych pracach, że nadzorował poprawność prac, żeA. S.nie wypłacono wynagrodzenia. ŚwiadekG. S.był zatrudniony w(...)A. S., wiarygodnie i szczerze zeznał, że w ramach zawartej umowy ze spółdzielnią razem zA. S.,M. Z.wykonywali prace remontowe poddasza budynku przyul. (...)wG., na przełomie listopada i grudnia 2011 r. prace polegały na oczyszczeniu poddasza, natomiast od stycznia 2012 r. podejmowane były właściwe prace remontowe że zlecenie zostało zleconefirmie (...)i firma ta przeprowadziła roboty remontowe, że po jakimś czasie okazało się, żeA. S.nie uzyskał wynagrodzenia za wykonane prace, że wystawił fakturę w czerwcu 2012 r., żeJ. G. (1)również wystawił fakturę za prace, które wykonali i spółdzielnia wypłaciłaG.pieniądze i nie rozliczył się on zA. S., że prace nie były wykonywane wspólnie, żeJ. G. (1)załatwiał materiał w hurtowniach, że prace zaczęli w połowie stycznia i skończyli z końcem stycznia 2012 r., że nie kładli płytek, poza tym wykonali ustalony zakres prac, żeK. D. (1)dowoził materiały, ale nie pracował fizycznie. W ocenie sądu brak jest podstaw do kwestionowania wiarygodności tego świadka, jego zeznania korespondują ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym. ŚwiadekM. Z.,był zatrudniony w(...)J. G. (1)od 1 lutego 2012 r. a wcześniej w(...)A. S., od 12 stycznia 2012 r. do 31 stycznia 2012 r. wspólnie zA. S.iG. S.wykonywali prace remontowe pomieszczenia biurowego na poddaszu budynku spółdzielni. Świadek ten obiektywnie i szczerze zeznał, że czasami zjawiał się na terenie podejmowanych pracK. D. (1)pracownikfirmy (...), który przywoził materiał budowlany, że innych osób nie było, że czasem przychodziłK. D. (2)ale nie pracował, że do końca stycznia zakończono główne prace remontowe i pozostało jeszcze ułożenie płytek i zamontowanie urządzeń elektrycznych, że przeprowadzili prace polegające na wykonaniu drewnianego sufitu, zakładanie belek że wykonawcą robót byłafirma (...)i tylko oni wykonywali prace remontowe, że spółdzielnia nie zapłaciła wynagrodzenia za wykonanie tych prac. Zeznania świadkaK. D. (1),syna oskarżonego i pracownika jegofirmy (...), zasługują na wiarę jedynie w tej części, gdzie zeznał, że przywoził materiały, że zfirmy (...)pracowaliM. Z.iG. S., że spółdzielnia wypłaciła pieniądze oskarżonemu. Sąd nie dał wiary zeznaniom tego świadka w tej części, gdzie zeznał, że spółdzielnia zleciła prace remontowe oskarżonemu boA. S.nie podjął się tej pracy z powodu braku środków finansowych, że na poddaszu pracowali równieżK. D. (3)iP. D., gdyż zeznania te są odosobnione i żadna z osób przesłuchanych w toku postępowania nie potwierdziła, aby te osoby miały pracować przy remoncie poddasza spółdzielni. ŚwiadekK. D. (2)był zatrudniony w(...)A. S.od kwietnia 2012 r. jednak był na terenie spółdzielni pod koniec stycznia 2012 r. w ocenie sądu wiarygodne są zeznania tego świadka, że prace remontowe wykonywali pracownicyA. S.wykonywali prace remontowe, byli toG. S.iM. Z., że poza tym był równieżK. D. (1), jednak nie wykonywał on żadnych prac. ŚwiadekZ. S. (2)był pracownikiem(...)A. S., w okresie od listopada 2011 r. do końca czerwca 2012 r. przebywał na zasiłku dla bezrobotnych i nie wykonywał żadnych prac adaptacyjno-remontowych poddasza budynku spółdzielni, pojawiał się tam aby uzyskać zaległe świadczenia pieniężne odA. S.. Wiarygodne i przekonujące są zeznania tego świadka, że styczniu pracownicyfirmy (...)realizowali prace wykończeniowe pomieszczeń biurowych a także, że spółdzielnia nie wypłaciłaA. S.wynagrodzenia za wykonane prace. Zeznania świadkaJ. M.zasługują na wiarę w niewielkim zakresie, gdyż świadek ten nie posiada wiadomości istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy i na początku 2012 r. wykonywał na rzeczA. S.prace z zakresu przebiegu instalacji elektrycznej, co potwierdza, że w tym okresie czasu pokrzywdzony oraz jego pracownicy pracowali na poddaszu spółdzielni. ŚwiadekW. S.,syn pokrzywdzonego, nigdy nie był zatrudniony w(...), w ocenie sądu wiarygodnie zeznał, żeA. S.iG. S.wykonali w styczniu 2012 r. prace remontowe poddasza spółdzielni i za realizację tych pracA. S.nie otrzymał wynagrodzenia. ŚwiadekM. S.nie ma nic wspólnego ze spółdzielnią, obiektywnie i szczerze zeznał, że raz widział jakA. S.dokonywał montażu metalowej zapory zabezpieczającej wjazd na teren spółdzielni rzemieślniczej, że poza tym nie posiada wiadomości w sprawie. W ocenie sądu zebrany w sprawie materiał dowodowy dał podstawę do przyjęcia, że oskarżonyJ. G. (1)dopuścił się zarzucanych mu czynów zart. 284 §1 kk, gdyż w nieustalonym okresie czasu po dniu 15 lutego 2012 roku wG.woj.(...)dokonał przywłaszczenia pieniędzy w kwocie 9 000,02 złotych na szkodęA. S.w ten sposób, że będąc prezesem zarządu Spółdzielni Rzemieślniczej wG.pobrał wyżej wymieniona kwotę od Spółdzielni należnąA. S.za wykonane na rzecz tej Spółdzielni przez jegofirmę Zakład Budownictwa (...)wG.prace porządkowe zafakturą VAT nr (...), a następnie nie przekazał tej kwotyA. S.przywłaszczając ją sobie, tj. o czyn zart. 284 §1 kk, a nadto w nieustalonym okresie czasu po dniu 12 czerwca 2012 roku wG.woj.(...)dokonał przywłaszczenia pieniędzy w kwocie 28456,96 złotych na szkodęA. S.w ten sposób, że będąc prezesem zarządu Spółdzielni Rzemieślniczej wG.i właścicielemfirmy Zakład Budownictwa (...)pobrał od Spółdzielni w okresie od 18 kwietnia 2012 roku do 8 czerwca 2012 roku pieniądze w kwocie 36758,82 złotych z których to pieniędzy nie rozliczył się zA. S.i nie przekazał mu kwoty 28456,96 złotych należnej mu od Spółdzielni za wykonanie na jej rzecz przez jegofirmę Zakład Budownictwa (...)wG.prac adaptacyjno-remontowych zafakturą VAT nr (...), przywłaszczając ją sobie, tj. o czyn zart. 284 §1 kk. Ponieważ oskarżony dopuścił się zarzucanych mu czynów w podobny sposób, w krótkich odstępach czasu, sąd uznał je za popełnione w warunkach ciągu przestępstw zart. 91 § 1 kk. Zgodnie z treściąart. 284 § 1 kk, podlega karze ten, kto przywłaszcza sobie cudzą rzecz ruchomą lub prawo majątkowe, natomiast zgodnie zart. 115 § 9 kk, rzeczą ruchomą lub przedmiotem jest także polski, albo obcy pieniądz lub inny środek płatniczy oraz dokument uprawniający do otrzymania sumy pieniężnej. Przywłaszczeniem w rozumieniu przepisuart. 284 § 1 kkjest tylko bezprawne, z wyłączeniem osoby uprawnionej, rozporządzenie rzeczą ruchomą albo prawem majątkowym znajdującymi się w posiadaniu sprawcy, przez włączenie jej do swojego majątku i powiększenie w ten sposób swego stanu posiadania lub stanu posiadania innej osoby albo wykonywanie w inny sposób w stosunku do nich uprawnień właścicielskich, bądź też ich przeznaczenie na cel inny niż przekazanie właścicielowi (wyrok SN z dnia 20 maja 2014 r. sygn. II KK 3/14,L.). Sprawstwo i wina oskarżonego odnośnie zarzucanych mu czynów nie budzi wątpliwości. Postępowanie dowodowe wykazało, że oskarżonyJ. G. (1)pobrał odSpółdzielni (...)wG.(w której był prezesem zarządu) pieniądze których nie przekazał pokrzywdzonemuA. S.jako zapłaty za prace, zlecone w dniach 30 listopada 2011 r. oraz 9 stycznia 2012 r. i wykonane przez pokrzywdzonego. Pobierając pieniądze od spółdzielni oskarżony nie przekazał ich pokrzywdzonemu, który należne mu kwoty uzyskał od spółdzielni dopiero po korzystnych rozstrzygnięciach Sądu Rejonowego wN. (...)sygn.(...). Postępując w ten sposób oskarżony wyczerpał znamiona przestępstwa przywłaszczenia zart. 284 §1 kk. Oskarżony wyraził w ten sposób wolę postępowania z pobranymi sumami pieniędzy jako wyłączny właściciel, zatrzymując je dla siebie, postąpił z tym mieniem jak z własnym, powiększył swój majątek kosztem majątku pokrzywdzonegoA. S.. Oskarżony działał w zamiarze bezpośrednim. Wiedział bowiem, że sporne sumy pieniędzy należą się pokrzywdzonemu i z tą świadomością włączył je do swojego majątku. Pozwala to na stwierdzenie, że oskarżony działał z zamiarem pozbawienia pokrzywdzonego należnych mu pieniędzy oraz włączenia zatrzymanych sum do swojego majątku jako własnych. Uznając oskarżonegoJ. G. (1)za winnego popełnienia zarzucanych mu czynów sąd na mocyart. 284 §1 kkw zw. zart. 91 §1 kki przy zastosowaniuart. 4 §1 kkskazał go na karę 8 miesięcy pozbawienia wolności. Na mocyart. 96 §1 i 2 kkiart. 70 §1 pkt 1 kksąd zawiesił warunkowo wykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności na okres próby lat 3. Przy wymiarze kary sąd wziął pod uwagę zmianę przepisówustawy Kodeks Karnyi opierał się na brzmieniu przepisówart. 69 § 1 i § 2 oraz art. 70 § 1 pkt. 1 kksprzed 1 lipca 2015 r., które są względniejsze dla oskarżonego w zakresie dotyczącym warunkowego zawieszenia kary pozbawienia wolności. J. G. (1)popełnił zarzucane mu czyny w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i bezsporne jest, że zatrzymując pieniądze dla siebie taką właśnie korzyść osiągnął, bowiem zwiększył się stan jego aktywów. W związku z tym, Sąd na podstawieart. 33 § 2 kkorzekł wobec oskarżonego grzywnę. Określając wysokość grzywny na poziomie 100 stawek dziennych, Sąd kierował się wielkością przywłaszczonego mienia, ale także wielością zachowań składających się na przypisany oskarżonemu ciąg przestępstw. Ustalając z kolei wysokość jednej stawki, Sąd miał na uwadze sytuację finansową oskarżonego, który uzyskuje niewielkie dochody. Zdaniem sądu wymierzona kara jest proporcjonalna do stopnia winy i stopnia społecznej szkodliwości czynu i stanowić będzie dla oskarżonego stosowne ostrzeżeniei dolegliwość i sprawi, że w przyszłości oskarżony będzie przestrzegał porządku prawnego. Wymierzając tę karę sąd przyjął jako okoliczność łagodzącą dotychczasową niekaralność oskarżonego, natomiast jako okoliczność obciążającą przyjął wartość przywłaszczonego mienia. O kosztach postępowania orzeczono na podstawie przepisu powołanego w wyroku, zwalniając oskarżonego od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych z uwagi na jego sytuację materialną.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Gorlicach date: '2017-11-10' department_name: II Wydział Karny judges: - Janusz Przepióra legal_bases: - art. 69 § 1 i § 2 oraz art. 70 § 1 pkt. 1 kk - art. 624 §1 kpk recorder: st.sekr.sądowy Bożena Matuła signature: II K 580/14 ```
150515000003506_VII_Ka_000705_2023_Uz_2023-11-07_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VII Ka 705/23 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 18 października 2023 r. Sąd Okręgowy w Olsztynie w VII Wydziale Karnym Odwoławczym w składzie: Przewodniczący: SSO Dariusz Firkowski Protokolant: st. sekr. sąd. Jolanta Jankowska przy udziale prokuratora Prokuratury Okręgowej w Olsztynie Marioli Maślany po rozpoznaniu w dniu 10 października 2023 r. sprawy:M. M. (2),ur. (...)wO., synaE.iJ.z domuO. oskarżonego zart. 35 ust 1a ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 roku o ochronie zwierząt,art. 222§1 kkiart. 224§1 kkiart. 226§1 kkw zw. zart. 11§2 kk, art. 62 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii na skutek apelacji wniesionych przez prokuratora i obrońcę oskarżonego od wyroku Sądu Rejonowego w Olsztynie z dnia 27 lipca 2023 r., sygn. akt II K 326/23 I zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że w ramach rozstrzygnięcia z pkt II tiret pierwszy sentencji opis przypisanego oskarżonemu czynu po słowach „plując im w twarz” uzupełnia o sformułowanie „ a ponadto kierując na podjeździe samochodem podczas wyjeżdżania z garażu potrąciłM. M. (3)iE. P. (1)naruszając tym samym ich nietykalność cielesną”, II w pozostałej części zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy, III koszty procesu w części uniewinniającej (czyn z pkt I sentencji) ponosi Skarb Państwa, IV zwalnia oskarżonegoM. M. (2)od wydatków za postępowanie odwoławcze oraz zasądza od niego na rzecz Skarbu Państwa opłatę za II instancję w kwocie 220 (dwustu dwudziestu) zł (czyny z pkt II tiret pierwszy i drugi sentencji). FORMULARZ UZASADNIENIA WYROKU SĄDU ODWOŁAWCZEGO (UK 2) UZASADNIENIE Formularz UK 2 Sygnatura akt VII Ka 705/23 Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników: 1 CZĘŚĆ WSTĘPNA 1.1. Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji Wyrok Sądu Rejonowego w Olsztynie z dnia 27 lipca 2023 r. w sprawie II K 326/23 1.2. Podmiot wnoszący apelację ☒ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego ☐ oskarżyciel posiłkowy ☐ oskarżyciel prywatny ☐ obrońca oskarżonego ☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego ☐ inny 1.3. Granice zaskarżenia 1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia ☐ na korzyść ☒ na niekorzyść ☒ w całości ☐ w części ☐ co do winy ☐ co do kary ☐ co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia 1.3.2. Podniesione zarzuty Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji ☐ art. 438 pkt 1 k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu ☒ art. 438 pkt 1a k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazanywart. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu ☐ art. 438 pkt 2 k.p.k.– obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia ☒ art. 438 pkt 3 k.p.k.–błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia ☒ art. 438 pkt 4 k.p.k.– rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka ☐ art. 439 k.p.k. ☐ brak zarzutów 1.4. Wnioski ☒ uchylenie ☐ zmiana Ustalenie faktów w związku z dowodami przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy 2.1. Ustalenie faktów 2.1.1. Fakty uznane za udowodnione Lp. Oskarżony Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi Dowód Numer karty 2.1.2. Fakty uznane za nieudowodnione Lp. Oskarżony Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi Dowód Numer karty 2.2. Ocena dowodów 2.2.1. Dowody będące podstawą ustalenia faktów Lp. faktu z pkt 2.1.1 Dowód Zwięźle o powodach uznania dowodu 2.2.2. Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów) Lp. faktu z pkt 2.1.1 albo 2.1.2 Dowód Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków Lp. Zarzut 1 ☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadny Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny Apelacja prokuratora generalnie nie zasługiwała na uwzględnienie. Na wstępie stwierdzić należy, że zgromadzone w sprawie dowody Sąd meriti poddał wszechstronnej analizie i ocenie, zgodnie z dyrektywami określonymi wart. 4 k.p.k.Także przeprowadzone w oparciu o tę analizę wnioskowanie jest logiczne, zgodne z przesłankami wynikającymi zart. 7 k.p.k.i przekonująco uzasadnione w pisemnych motywach skarżonego wyroku. Analiza zebranego w sprawie materiału dowodowego prowadzi do wniosku, że Sąd I instancji wnikliwe zweryfikował tezy aktu oskarżenia w granicach niezbędnych dla ustalenia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia stawianych oskarżonemu zarzutów. Z uzasadnienia zaskarżonego wyroku wynikają powody takiego stanowiska, a Sąd Okręgowy w pełni podziela przedstawioną tam argumentację. W tej sytuacji nie ma potrzeby ponownego przytaczania całości argumentacji zawartej w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, którą Sąd Okręgowy aprobuje i należy jedynie zaakcentować te elementy, które przemawiają za odmową podzielenia stanowiska prokuratora, który obok zarzutu rzekomych błędnych ustaleń niezasadnie postawił zarzut obrazy prawa materialnego. Natomiast Sąd I instancji prawidłowo, w oparciu o zebrany materiał dowodowy odtworzył przebieg zdarzenia, oceniając dowody w sposób zgodny z zasadami prawa procesowego. Tym samym ustalenia faktyczne w zakresie ustalonego zachowaniaM. M.nie wykraczały poza ramy swobodnej oceny dowodów albowiem poczynione zostały na podstawie wszechstronnej analizy przeprowadzonych dowodów, których ocena nie wykazuje błędów natury faktycznej czy logicznej, zgodna jest ze wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego oraz sędziowskim przekonaniem. . Odnosząc się do zarzutów prokuratora z pkt I i III apelacji, to Sąd Okręgowy podzielił ocenę wyrażoną w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku co do tego, że oskarżony w czasie próby odebrania psa był zdenerwowany, agresywny i wypowiadał sformułowania w tym groźby, czy epitety pod adresem pokrzywdzonych oraz na nie pluł. Jednocześnie prawidłowo Sąd I instancji za wiarygodne uznał te relacje oskarżonego, w których wskazał, iż pies był w ciąży a on sam nie chciał go oddać, przy czym zwierzę miało zapewnione właściwe warunki w domu oraz gdy zaprzeczył, aby znęcał się nad psem oraz aby celowo go rzucił czy uderzył. W istocie te twierdzenia nie zostały skutecznie podważone przeprowadzonymi w sprawie dowodami, w tym zeznaniami pokrzywdzonych. Tym samym Sąd Rejonowy zasadnie dał wiarę tym zeznaniomM. M. (3)E. K. (1),E. P. (1),P. S. (1), w których opisywały przyczyny i przebieg interwencji, w szczególności podjęte wobec nich zachowanieM. M.oraz przyczyny próby odebrania psa. Wymienione nie pozostawały wcześniej w konflikcie z oskarżonym i nie miały żadnego powodu, aby zeznawać na jego niekorzyść, zwłaszcza gdy przyjechały na czynności nie znając bliższych okoliczności czynności. Wobec ustalonego w sprawie stanu faktycznego Sąd Okręgowy w ślad za Sądem I instancji przyjmuje, że brak jest podstaw dla uznania, że oskarżony w czasie zdarzenia umyślnie i celowo zanęcał się nad zwierzęciem.Bezspornie zachowanie oskarżonego w czasie zdarzenia było niewłaściwe (nerwowe i nieprzewidywalne). Jednakże trafnie w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku stwierdzono, że oskarżony swoje zachowanie, faktycznie zmienione od momentu uzyskania informacji o działaniach zmierzających do odebrania psa, ukierunkował na uniemożliwienie jego odebrania. W konsekwencji zgodzić się należało z Sadem Rejonowym co do tego, iż „wykonywane przez niego ruchy, takie jak łapanie zwierzęcia, czy puszczenie go na ziemię, powstrzymywanie go przed ucieczką nogą, poprzez wymachiwanie w tym kierunku – nie miały na celu zadania psu bólu czy cierpienia”a oskarżony wyjątkowo związany z psem chciał kontynuować jego posiadanie. Ponadto zasadnie w tym zakresie Sąd I instancji zauważył, że gdy MM.między innymi zeznawała o szarpaniu, łapaniu i przekładaniu psa z rąk do rąk, a nawet rzucenia nim na ziemię i kopnięciu nogą w brzuch oraz wepchnięciu nogą do wnętrza, co miało spowodować oddanie moczu przez zwierzę, to pozostałe pokrzywdzone opisywały to zachowanieM. M.odmiennie.E. K.podawała, iż oskarżony na siłę brał psa na ręce szarpał, krzyczał, kopnął psa z dużą siłą,E. P.stwierdziła, że oskarżony wziął na ręce zwierzę podnosząc w sposób bardzo gwałtowny, wymachiwał psem głośno krzycząc, kopnął psa celem zmuszenia go do wejścia do pomieszczenia. WreszcieP. S.relacjonowała o wzięciu psa na ręce bardzo gwałtownie, wymachiwaniu nim oraz o udaniu się z nim w stronę garażu. Prawidłowo zatem Sad I instancji ustalił, że oskarżony gwałtownie wziął psa na ręce i krzycząc wymachiwał nim, gwałtownie puścił go w kierunku drzwi, po czym nogą uniemożliwił suczce powrót na podwórko, wykonując w stronę psa gwałtowny zamach nogą. Również w ocenie Sądu Okręgowego takie prawidłowo ustalone zachowanieM. M.nie może wyczerpywać znamion umyślnego znęcania się nad zwierzęciem.Oskarżony łapał psa, aby uniemożliwić jego odebranie a „gwałtowność jego wypowiedzi, czy ruchów, jak również wymachiwanie wynikało z całkowitej jego postawy zdenerwowania, nie panowania nad emocjami i nie miała na celu wyrządzenie psu bólu”. Zasadnie przy tym Sad Rejonowy zauważył, że oddanie moczu przez psa mogło być również związane z niewątpliwym stresem i wysoką ciążą, a nie mocą zadanego uderzenia. Tym samym kopnięcie czy też zamach Sąd I instancji słusznie uznał za niewątpliwie niewłaściwy sposób wpuszczenia przez niepanującego nad emocjami oskarżonego zwierzęcia do domu, który jednakże nie stanowi nad nim znęcania się. Oskarżony po energicznym puszczeniu psa na ziemię chciał spowodować jak najszybciej, aby weszło ono do pomieszczenia. Zatem wobec ogólnej nerwowości i niepanowania oskarżonego nad emocjami, takie jego zachowanie wobec suczki mogło zostać odebrane przez pokrzywdzone jako nieadekwatne do stanu fizycznego zwierzęcia. W konsekwencji zgodzić się należało z Sądem Rejonowym co do tego, że zeznania wskazanych świadków nie mogły podważyć wyjaśnień nieprzyznającego się do winy w zakresie czynu z pkt I aktu oskarżenia oskarżonego, który wskazywał, iż umyślnie i celowo nie zamierzał zadać bólu i cierpienia psu a także, iż go nie kopnął, a jedynie machał w jego kierunku, aby się cofnęło. W tym zakresie zauważyć należy, że zwierzę po zdarzeniu przebywało przez kilka dni u rodziców oskarżonego i w tym czasie stan jego zdrowia nie wskazywał na doznanie silnych ciosów. Zasadnie także Sąd Rejonowy w zakresie dokonanych ustaleń faktycznych w sprawie nie opierał się na wniosku opinii biegłego lekarza weterynarii, w której między innymi stwierdzono, że tzw. skręcenie macicy mogło być następstwem rzucenia psa czy kopnięcia, które mogło skutkować zaburzeniem mięśni albowiem „opinia nie podważa i nie wyklucza, iż rozmiar szczeniąt i ustalona przez pokrzywdzoną dysproporcja psa, z którym doszło do pokrycia, mogła mieć również wpływ na taki stan, co było brane pod uwagę przy planowaniu zabiegu aborcyjno- sterylizacyjnego, jako jego wskazanie i zagrożenia dla zdrowia i życia suki i zostało potwierdzone w ogłoszeniu na(...)z(...). z którego wynika, iż przeprowadzona sterylizacja aborcyjna najprawdopodobniej ratowała psu życie, gdyż płody były tak nienaturalnie duże, że suczka najprawdopodobniej nie dałaby rady ich urodzić” – k. 315 odw. Wreszcie na uwadze należy mieć i to, że z przedmiotowego ogłoszenia, które pojawiło się ponad miesiąc od zdarzenia wynika, iż zwierzę pomimo nerwowej i nieprzyjemnej interwencji w jakiej uczestniczyło pozostało otwarte i ufne, wpatrzone jest w człowieka, uwielbia być głaskane i jest delikatne do dzieci co zdecydowanie potwierdza wyjaśnienia oskarżonego w zakresie w jakim zaprzeczał siłowemu zadawaniu mu bólu czy cierpienia. W zakresie zarzutu z pkt II apelacji (k.326 odw) Sąd Rejonowy prawidłowo za wiarygodne uznał te wyjaśnieniaM. M., w których kwestionował on abycelowopojazdem wjechał w pokrzywdzone stojące przed jego posesją. Ustalone zachowanie oskarżonego wskazuje, że było ono nastawione na schowanie psa przed jego odebraniem. Tym samym ucieczka samochodem ze zwierzęciem, w tym kierunek poruszania się pojazdu tj. tyłem do kierunku jazdy w istocie mogły u oskarżonego spowodować trudności z umiejscowieniem położenia poszczególnych pokrzywdzonych, na co niewątpliwie przekładało się jego zdenerwowanie. Jednakże podejmując taki sposób jazdy oskarżony faktycznie kierowanym pojazdem doprowadził do naruszenia nietykalności cielesnejM. M. (3)iE. P. (1)i godząc się na powyższe w tym zakresie działał z zamiarem ewentualnym. Natomiast tak rzeczywista prędkość samochodu, który przecież dopiero wyjeżdżał z garażu po otwarciu bramy oraz zgłaszane przez pokrzywdzone obrażenia sprzeciwiają się podzieleniu stanowiska skarżącego co do tego, że pojazd był użyty w celu stosowania przemocy wobec osób podejmujących na jego posesji interwencję. Sąd Okręgowy zaakceptował także stanowisko Sądu Rejonowego co do orzeczenia o karze uznając, że w żadnym wypadku nie jest ono rażąco łagodne. Wymierzając karę oskarżonemu, Sąd I instancji miał na uwadze całokształt okoliczności łagodzących i obciążających, w szczególności stopień społecznej szkodliwości popełnionych czynów i stopień winy. Tym samym Sąd Okręgowoy w pełni podzielił argumentacje jak na k. 318-319; dychczasowa niekaralność oskarżonego uzasadniała przyjęcie pozytywnej prognozy kryminologicznej, zgodnie z którą wymierzenie mu kary pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania będzie wystarczające do osiągnięcia celów kary, tak zapobiegawczych jak i wychowawczych a nałożone obowiązki pozwolą na zweryfikowanie pozytywnej prognozy kryminologicznej. Orzeczona kara jest adekwatna do stopnia winy oskarżonego i stopnia społecznej szkodliwości jego czynu i winna spełnić także cele kary określone wart. 53 kki brak jest wystraczających podstaw aby orzekać karę surowszą. Wniosek O uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu. ☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadny Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny. W orzeczeniu Sądu I instancji nie stwierdzono obrazy przepisów prawa materialnego oraz takich błędów w ustaleniach faktycznych, które uzasadniałyby uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania. OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU 1. Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO 5.1. Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji 1. Przedmiot utrzymania w mocy Zwięźle o powodach utrzymania w mocy 5.2. Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji 1. Przedmiot i zakres zmiany Wyroku Sądu Rejonowego w Olsztynie z dnia 27 lipca 2023 r., sygn. akt II K 326/23 I zmieniono w ten sposób, że w ramach rozstrzygnięcia z pkt II tiret pierwszy sentencji opis przypisanego oskarżonemu czynu po słowach „plując im w twarz” uzupełniono o sformułowanie „ a ponadto kierując na podjeździe samochodem podczas wyjeżdżania z garażu potrąciłM. M. (3)iE. P. (1)naruszając tym samym ich nietykalność cielesną”, II w pozostałej części zaskarżony wyrok utrzymano w mocy. Zwięźle o powodach zmiany Wobec zarzutów zawartych w apelacji prokuratora podzielono stanowisko Sadu I instancji co do tego, że wprawdzie oskarżony nie stosował przemocy w postaci użycia pojazdu mechanicznego wobec interweniujących na jego posesji osób ale jednocześnie kierując na podjeździe samochodem podczas wyjeżdżania z garażu (w zamiarze ewentualnym) potrąciłM. M. (3)iE. P. (1)naruszając tym samym ich nietykalność cielesną. 5.3. Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji 5.3.1. Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia 1.1. ☐art. 439 k.p.k. Zwięźle o powodach uchylenia 2.1. Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości ☐art. 437 § 2 k.p.k. Zwięźle o powodach uchylenia 3.1. Konieczność umorzenia postępowania ☐art. 437 § 2 k.p.k. Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia 4.1. ☐art. 454 § 1 k.p.k. Zwięźle o powodach uchylenia 5.3.2. Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania 5.4. Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku Punkt rozstrzygnięcia z wyroku Przytoczyć okoliczności Koszty Procesu Punkt rozstrzygnięcia z wyroku Przytoczyć okoliczności III i IV Na podstawieart.632pkt 2 kpkoszty procesu w części uniewinniającej (czyn z pkt I sentencji) ponosi Skarb Państwa, Zwolniono oskarżonegoM. M. (2)od wydatków za postępowanie odwoławcze oraz zasądzono od niego na rzecz Skarbu Państwa opłatę za II instancję w kwocie 220 (dwustu dwudziestu) zł (czyny z pkt II tiret pierwszy i drugi sentencji). PODPIS ZAŁĄCZNIK DO FORMULARZA UZASADNIENIA WYROKU SĄDU ODWOŁAWCZEGO Załącznik do formularza UK 2 1.3. Granice zaskarżenia Kolejny numer załącznika 1 Podmiot wnoszący apelację prokurator Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja Wyrok Sądu Rejonowego w Olsztynie z dnia 27 lipca 2023 r. w sprawie II K 326/23 1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia ☐ na korzyść ☒ na niekorzyść ☒ w całości ☐ w części ☐ co do winy ☐ co do kary ☐ co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia 1.3.2. Podniesione zarzuty Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji ☒ art. 438 pkt 1 k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu ☐ art. 438 pkt 1a k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazanywart. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu ☐ art. 438 pkt 2 k.p.k.– obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia ☒ art. 438 pkt 3 k.p.k.– błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia ☒ art. 438 pkt 4 k.p.k.– rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka ☐ art. 439 k.p.k. ☐ brak zarzutów 1.4. Wnioski ☒ uchylenie ☐ zmiana
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Olsztynie date: '2023-10-18' department_name: VII Wydział Karny Odwoławczy judges: - Dariusz Firkowski legal_bases: - art. 35 ust 1a ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 roku o ochronie zwierząt - art. 222§1 kk - art. 438 pkt 1a k.p.k. recorder: st. sekr. sąd. Jolanta Jankowska signature: VII Ka 705/23 ```
151515000004021_VIII_Pa_000222_2015_Uz_2016-08-18_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VIIIPa 222/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 18 sierpnia 2016 r. Sąd Okręgowy w Gliwicach VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący: SSO Teresa Kalinka (spr.) Sędziowie: SSO Mariola Szmajduch SSO Grzegorz Tyrka Protokolant: Ewa Gambuś po rozpoznaniu w dniu18 sierpnia 2016r. w Gliwicach sprawy z powództwaP. S.(S.) przeciwkoHucie (...) Spółce AkcyjnejwM. ouznanie wypadku przy pracy na skutek apelacjipozwanej od wyrokuSądu Rejonowego wT. G. z dnia17 lipca 2015 r.sygn. aktIV P 285/14 1 zmienia zaskarżony wyrok w całości w ten sposób, że powództwo oddala; 2 odstępuje od obciążania powoda kosztami postępowania. (-) SSO Mariola Szmajduch (-) SSO Teresa Kalinka (spr.) (-) SSO Grzegorz Tyrka Sędzia Przewodniczący Sędzia Sygn. akt: VIII Pa 222/15 UZASADNIENIE P. S.wniósł w dniu 14.04.2014r. pozew przeciwko pozwanejHucie (...) S.A.wM.. W pozwie tym powód domagał się ustalenia, że zdarzenie z dnia 25 stycznia 2014r. było wypadkiem przy pracy. W uzasadnieniu swoich twierdzeń powód dnia 25 stycznia 2014r. wyjechał na polecenie wyjazdu służbowego z reprezentacją Huty doZ.na turniej halowej piłki nożnej. Podczas meczu powód doznał kontuzji, gdy składając się do strzału na bramkę przeciwnika, przeniósł ciężar na prawą nogę, poczuł ból i upadł na parkiet. Następnego dnia był zmuszony udać się do szpitala, gdyż ból nie ustępował. Pozwana wniosła o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie na swoją rzecz od powoda kosztów procesu w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Na uzasadnienie pozwana wskazała, że powód jest u niej zatrudniony i że wyjechał on za poleceniem wyjazdu służbowego na turniej halowy piłki nożnej doZ.. Po kilku minutach meczu powód nie będąc przez nikogo uderzonym, przewrócił się na parkiet i doznał urazu. Po wizycie w szpitalu okazało się, że powód ma zerwaną łękotkę. Pozwana wskazała, że parkiet był równy, bez dziur, powoda nie uderzono piłką ani nie popchnięto. W ocenie pozwanej zdarzenie nie jest wypadkiem przy pracy z uwagi na brak przyczyny zewnętrznej, a uraz został spowodowany przez czynniki tkwiące wyłącznie w organizmie poszkodowanego. Wyrokiem z dnia 17 lipca 2015 roku Sąd Rejonowy wT. G.w punkcie 1 sprostowałprotokół Nr (...)z dnia 19 lutego 2014 roku, w ten sposób, że uznał zdarzenie z dnia 25 stycznia 2014 roku, za wypadek przy pracy. Sąd ustalił opłatę od pozwu na kwotę 100 zł (punkt 2 wyroku) i nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 100 zł, tytułem opłaty od pozwu od uiszczenia, której powód jest zwolniony (punkt 3 wyroku). Sąd I instancji w punkcie 4 zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 120 zł, tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. Sąd I instancji ustalił, żeP. S.jest pracownikiem pozwanejHuty (...)na podstawie umowy o pracę z dnia 27.06.2006r. na stanowisku odlewacza metali nieżelaznych. W dniu 25.01.2014r. powód wyjechał na polecenie wyjazdu służbowego wraz z reprezentacją pozwanej na Halowe Mistrzostwa Polski Hutników w piłce nożnej, które odbywały się wZ.. Zgodnie z ustaleniami Sądu I instancji zawody odbywały się na hali o nawierzchni syntetycznej i były prawidłowo zabezpieczone przez stosowne służby. Po kilku minutach meczu, w którym brał udział powód nie atakowany przez żadnego zawodnika, podczas próby oddania strzału na bramkę poczuł ból w prawym kolanie i przewrócił się na boisku. Powód następnie opuścił boisko, otrzymał pomoc lekarską od służb medycznych i do końca turnieju był jego biernym obserwatorem. Po zakończeniu mecz powód został odwieziony do domu. Sąd ustalił, że następnego dnia powód udał się do szpitala wP., gdzie stwierdzono, że powód ma zerwaną łękotkę, co będzie wymagało przeprowadzenia operacji. Sąd I instancji ustalił stan faktyczny sprawy głownie na podstawie zgodnych twierdzeń stron procesu, które potwierdzone były też przedłożonymi, zwłaszcza przez stronę pozwaną dokumentami i zeznaniami wszystkich przesłuchanych świadków. Sąd Rejonowy uznał okoliczności sprawy za bezsporne. Przedłożonym dokumentom, a także zeznaniom wszystkich świadków Sąd I instancji dał wiarę w całości, gdyż były one spójne, konkretne i wzajemnie ze sobą korespondowały. W ocenie Sądu I instancji sporna pomiędzy stronami była jedynie okoliczność, czy uraz powoda był przyczyną zewnętrzną, czy też jak twierdzi pozwana, jego źródło tkwiło w organizmie powoda. W opinii Sądu I instancji sama okoliczność, że boisko było równe, nie świadczy automatycznie o tym, że powód nie mógł się potknąć, nawet na płaskiej i równej powierzchni. W przedmiotowej sprawie przyczynę zewnętrzną, powodująca uraz powoda zapewne był nadmierny, intensywny wysiłek fizyczny związany z grą w piłkę nożną na hali. Bez znaczenia, zdaniem Sądu I instancji, pozostaje okoliczność, czy powód najpierw poczuł ból w kolanie, a dopiero później upadł czy też poślizgnięcie się spowodowało nieszczęśliwy upadek i w konsekwencji uraz łękotki. Powód nie leczył się u ortopedy i powód nie skarżył się na żadne dolegliwości związane z nogami przed meczem. W opinii Sądu I instancji roszczenie powoda zasługuje na uwzględnienie. Sąd I instancji podał warunki uznania zdarzenia za wypadek przy pracy w rozumieniuart. 3 ust. 1 ustawy z dnia 30 października 2002 roku o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych. Sąd Rejonowy argumentował, że z materiału dowodowego w sprawie jednoznacznie wynika, iż zdarzenie, które miało miejsce 25 stycznia 2014 roku) miało charakter nagły, powstało na skutek nagłego upadku, dynamicznego ruchu nogą, podczas wykonywania przez powoda obowiązków służbowych (za takie należy uznać udział w imprezie sportowej na polecenie pozwanej). W opinii Sądu I instancji zdarzenie miało też przyczynę zewnętrzną. Powołując się na orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 15.06.1980r. podał, że przyczyną zewnętrzną może być nawet niefortunny odruch pracownika – jego nieskoordynowane poruszenie się powodujące potknięcie się i upadek nawet na gładkiej powierzchni. Natomiast wyłączenie przyczyny zewnętrznej przy upadku pracownika byłoby uzasadnione, gdyby istniały podstawy do ustalenia, że wypadek przy pracy został spowodowany jego schorzeniem łączącym się np. z jego skłonnością do omdleń lub zakłóceń równowagi. W niniejszej sprawie, zdaniem Sądu I instancji doszło do powstania „urazu” w rozumieniu przepisu art.3 ust.1 ustawy wypadkowej. Sąd I instancji w pkt. 2, 3 i 4 wyroku, na mocyart. 98 k.p.c., obciążył pozwaną jako stronę przegrywającą kosztami postępowania. PozwanaHuta (...) SAwM.zaskarżyła wyrok Sądu Rejonowego wT. G.z dnia 17 lipca 2015 roku w całości. Wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa oraz zasądzenie na rzecz pozwanego od powoda kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Zaskarżonemu wyrokowi zarzuciła naruszenie prawa materialnego poprzez błędną wykładnię, bądź niewłaściwe jego zastosowanie, a toart. 3 ust. 1 ustawy z dnia 30 października 2002 roku o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowychpoprzez przyjęcie, że uraz jakiemu uległP. S.dnia 25 stycznia 2014 roku należy uznać za wypadek przy pracy, oraz poprzez przyjęcie, że zdarzenie z dnia 25 styczniu 2014 roku nastąpiło w związku z pracą ,a nadto, że było skutkiem przyczyny zewnętrznej. Zarzuciła również naruszenie prawa procesowego w stopniu mającym istotny wpływ na rozstrzygnięcie sprawy, a toart. 233 § 1 k.p.c.w związku zart. 328 § 2 k.p.c.w poprzez dokonanie oceny dowodów przez Sąd pierwszej instancji z przekroczeniem granic swobodnej oceny dowodów. Pozwana podkreśliła że ustalenia Sądu pierwszej instancji są nieprawidłowe - zarówno a w zakresie związku zaistniałego zdarzenia z pracą jak i wystąpienia przyczyny zewnętrznej. W okolicznościach niniejszej sprawy brak jest elementu związku z pracą, bowiem udział pracownika w imprezie sportowej miał charakter dobrowolny i nie pozostawał w związku z obowiązkami pracowniczymi. Na(...)Halowe Mistrzostwa Polski Hutników wP.(...)wZ.wszyscy zawodnicy pojechali dobrowolnie , a pracodawca wystawił jedynie druk delegacji służbowej. W niniejszej sprawie nie można utożsamiać podpisanej delegacji z poleceniem służbowym w rozumieniu przepisów prawa pracy, a jedynie jako zwolnienie pracowników na czas udziału w imprezie z obowiązku świadczenia pracy z zachowaniem prawa do wynagrodzenia. Oczywiste jest, że zakres czynności powoda objętych umową o pracy nie obejmował udziału w zawodach sportowych, w tym piłkarskich. Na uzasadnienie swojego stanowiska pozwana przytoczyła wyroki Sądu Najwyższego z dnia 10 czerwca 2013 roku sygn. akt II PK 304/12, II UK 354/13,2, II UKN 290/00 oraz III PR 30 /79. Nadto Sąd Rejonowy nie ustalił przyczyny zewnętrznej zdarzenia. Sam fakt uszkodzenia łąkotki przyśrodkowej stawu kolanowego prawego nie był kwestionowany przez stronę pozwaną, ale aby zdarzenie uznać za wypadek przy pracy musi on zostać wywołany przyczyną zewnętrzną. Zdaniem pozwanej w trakcie gry nie zaistniały żadne okoliczności, które mogłyby wskazywać na zaistnienie przyczyny zewnętrznej. Powód wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów postępowania za drugą instancję. Wskazał, że dopiero na etapie postępowania apelacyjnego pozwana podniosła zarzut, iż do zdarzenia doszło bez związku z pracą wykonywaną przez powoda. Zdaniem powoda wyrok Sądu pierwszej instancji jest prawidłowy, ponieważ wykonywał polecenie służbowe przełożonego ,na co wskazuje wystawienie delegacji. Należy przyjąć, że związek zdarzenia z pracą został przez pozwaną przyznany, skoro nie stanowiło to przedmiotu sporu w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji. Zdarzenie zostało wywołane przyczyną zewnętrzną to jest nadmiernym wysiłkiem fizycznym. Sąd drugiej instancji zważył, co następuje: Zgodnie zart. 382 k.p.c.sąd na drugiej instancji orzeka na podstawie materiału zebranego w postępowaniu w pierwszej instancji oraz w postępowaniu apelacyjnym. Postępowanie apelacyjne polega na merytorycznym rozpoznaniu sprawy i wyrok sądu drugiej instancji musi opierać się na jego własnych i samoistnych ustaleniach faktycznych i prawnych. Zgodnie zart. 3 ust. 1 ustawy z dnia 30 października 2002 roku o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowychza wypadek przy pracy uważa się nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną powodujące uraz lub śmierć, które nastąpiło w związku z pracą: - podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika zwykłych czynności lub poleceń przełożonych; - podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika czynności na rzecz pracodawcy, nawet bez polecenia; - w czasie pozostawania pracownika w dyspozycji pracodawcy w drodze między siedzibą pracodawcy a miejscem wykonywania obowiązku wynikającego ze stosunku pracy. 2. Na równi z wypadkiem przy pracy, w zakresie uprawnienia do świadczeń określonych w ustawie, traktuje się wypadek, któremu pracownik uległ: 1) w czasie podróży służbowej w okolicznościach innych niż określone w ust. 1, chyba że wypadek spowodowany został postępowaniem pracownika, które nie pozostaje w związku z wykonywaniem powierzonych mu zadań; 2) podczas szkolenia w zakresie powszechnej samoobrony; 3) przy wykonywaniu zadań zleconych przez działające u pracodawcy organizacje związkowe. Sąd odwoławczy podziela stanowisko Sądu pierwszej instancji że wypadek, jakiemu uległP. S.dnia 25 stycznia 2014 roku był nagłym zdarzeniem wywołanym przyczyną zewnętrzną . Z opinii biegłego ortopedyK. W.wynika, że do urazu, jakiemu uległP. S.w dniu zdarzenia nie może dojść przyczyn samoistnych, ale konieczne jest działanie czynnika zewnętrznego. Sąd drugiej instancji w całości podzielił wnioski opinii biegłego z dnia 18 kwietnia 2016 roku, że do uszkodzenia struktur stawu kolanowego doszło w czasie dynamicznego zgięcia tego stawu kończyny opartej na podłożu, połączonego z rotacją tułowia. W związku z tym Sąd II instancji przyjął , że zdarzenie zostało wywołane przyczyną zewnętrzną. Charakter urazu wskazuje, że do tego rodzaju uszkodzenia stawu kolanowego nie może dojść wyłącznie z przyczyn samoistnych, a więc leżących w organizmie poszkodowanego. Jako uzasadniony należało uznać zarzut apelującej, że zdarzenia doszło bez związku z pracą. Sąd Rejonowy przyjął, że wydanie polecenia służbowego jest równoznaczne ze stwierdzeniem, iż w przypadku wykonywania takiego zadania przez pracownika wszystkie czynności pozostają w związku z pracą. W niniejszej sprawie doznanie urazu podczas wykonywania polecenia służbowego miało mieć związek z pracą. Sąd Okręgowy z takim stanowiskiem się nie zgadza, bowiem nie każde polecenie jest poleceniem służbowym. Za polecenie służbowe można uznać jedynie takie, które pozostaje funkcjonalnym związku związanym z wykonywaniem zwykłych czynności pracowniczych. Chodzi więc o czynności i polecenia wynikające ze stosunku pracy, które nie są sprzeczne z jego treścią i przepisami prawa. Udział w meczu piłki nożnej nie wchodził zakres obowiązków pracowniczych powoda. Sąd Najwyższy wielokrotnie rozpoznawał sprawy, w których sporne było ustalenie, czy zdarzenie jakiemu ulega pracownik podczas meczu piłkarskiego podczas zawodów sportowych może zostać uznać może zostać uznane za wypadek przy pracy. (sygn.: II PZ 23/73, III PR 30/79, II UK 354/13, II UK 330/02, II UKN 293/00, IIUKN 236/00). Orzecznictwo jest jednolite i wskazuje na to, że wypadek jakiemu uległ pracownik w czasie meczu piłkarskiego nie jest wypadkiem przy pracy, za który przysługują świadczenia z ustawy wypadkowej.( w sytuacji w której udział w zawodach sportowych nie wchodzi w zakres działalności prowadzonej przez pracodawcę). Okoliczność, że pozwany zakład pracy zwalnia pracowników od pracy na czas zawodów sportowych z zachowaniem przewidzianego w umowie o pracę wynagrodzenia, nie może być utożsamiana ze zleceniem powodowi wykonania polecenia "polegającego na wzięciu udziału w spartakiadzie." Zgoda zakładu pracy na udział w imprezie z zachowaniem wynagrodzenia nie rodzi po stronie pracownika uprawnień do świadczeń wymienionych w ustawie wypadkowej. Udział w meczu piłkarskim w sytuacji, kiedy odbywa się poza zakresem obowiązków wynikających z umowy o pracę nie jest wypadkiem przy pracy w rozumieniuart. 3 ust. 1 ustawy z dnia 30 października 2002 roku o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych. Sąd Najwyższy wyroku z dnia 5 marca 2014 roku ponownie zwrócił uwagę ,że skutek zdarzenia zaistniałego w czasie dobrowolnego udziału pracownika w zorganizowanej przez pracodawcę zawodach sportowych, pozostających poza zakresem prowadzonej przez pracodawcę działalności, nie jest objęty ryzykiem ubezpieczeniowym wynikającym z ubezpieczenia społecznego z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych, a zatem następstwa takiego zdarzenia w winny być ewentualnie objęte dodatkowym ubezpieczeniem pracownika od następstw nieszczęśliwych wypadków . Faktem jest, że zarzut braku związku z pracą zdarzenia, jakiemu uległ powód pojawił się dopiero na etapie postępowania apelacyjnego. Pozwana również w protokole powypadkowym nie kwestionowała w związku z pracą, jednak rolą sądu zarówno pierwszej jak i drugiej instancji jest ocena zasadności roszczenia z uwzględnieniem przepisów prawa materialnego, to jest treści art. 3 ust. 1 ustawy wypadkowej. Sąd I instancji takiej oceny dokonał, jednak błędnie ocenił że do zdarzenia doszło w związku z pracą. Z uwagi na to, że w przypadku zdarzenia z dnia 25 stycznia 2014 roku nie możemy mówić w związku z pracą w rozumieniu art. 3 ust. 1, i ust. 2 ustawy 30 października 2002 roku o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych, to powództwo jako bezzasadne ulec winno oddaleniu. Zaskarżony wyrok zmieniono w całości na podstawieart. 386 par. 1 k.p.c.Odstąpiono od obciążenia powoda kosztami postępowania na podstawieartykułu 102 k.p.c.stwierdzając że zachodzą szczególnie uzasadnione okoliczności. Powód mógł być przekonany o zasadności swojego żądania, skoro pozwana kwestionowała jedynie istnienie przyczyny zewnętrznej zdarzenia, a zarzut taki okazał się nieuzasadniony. Podniesienie zarzutu braku związku z pracą w na etapie postępowania apelacyjnego nie mogło pozostać bez wpływu na treść rozstrzygnięcia. SSO Mariola Szmajduch SSO Teresa Kalinka (spr.) SSO Grzegorz Tyrka Sędzia Przewodnicząca Sędzia
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Gliwicach date: '2016-08-18' department_name: VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Grzegorz Tyrka - Mariola Szmajduch - Teresa Kalinka legal_bases: - art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 30 października 2002 roku o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych - art. 386 par. 1 k.p.c. recorder: Ewa Gambuś signature: VIII Pa 222/15 ```
150515250005003_X_C_000477_2014_Uz_2014-08-19_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt: X C 477/14 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 19 sierpnia 2014 r. Sąd Rejonowy w Olsztynie X Wydział Cywilny w składzie następującym: Przewodniczący: SSR Katarzyna Jerka Protokolant: sekr. sądowy Lidia Kuzia po rozpoznaniu w dniu 14 sierpnia 2014 r. w Olsztynie sprawy z powództwaM. L. przeciwkoA. B. o zapłatę I zasądza od pozwanegoA. B.na rzecz powodaM. L.kwotę 4.844,48 zł (cztery tysiące osiemset czterdzieści cztery złote 48/100) z ustawowymi odsetkami od dnia 28 grudnia 2013 r. do dnia zapłaty, II w pozostałej części powództwo oddala, III wyrokowi w punkcie I nadaje rygor natychmiastowej wykonalności co do kwoty 1.184,48 zł (jeden tysiąc sto osiemdziesiąt cztery złote 48/100), IV wzajemnie znosi koszty procesu. z./ 1. odnotować 2. z wn. o uzasadnienie, z apelacją albo za 21 dni O., dn.19/08/2014
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Olsztynie date: '2014-08-19' department_name: X Wydział Cywilny judges: - Katarzyna Jerka legal_bases: [] recorder: sekr. sądowy Lidia Kuzia signature: X C 477/14 ```
154505000005127_XVII_AmC_005442_2011_Uz_2012-12-27_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt XVII AmC 5442/11 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 27 grudnia 2012 r. Sąd Okręgowy w Warszawie – Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentóww składzie następującym: Przewodniczący:SSR (del.) Anna Maria Kowalik Protokolant: Piotr Hołyś po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 27 grudnia 2012 r. w Warszawie sprawy z powództwa(...) przeciwkoH. W.prowadzącemu działalność gospodarczą pod nazwą(...) o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone orzeka: 1 uznaje za niedozwolone i zakazuje pozwanej wykorzystywania w umowach z konsumentami postanowienia wzorca umowy o treści: -„Firma (...)uprawniona jest do scedowania swoich uprawnień i obowiązków wynikających z umowy, Regulaminu i Cennika na dowolnie wskazaną przez siebie osobę trzecią, na co Abonent wyraża zgodę podpisując umowę.”; - „W przypadku wystąpienia przerw lub zakłóceń w jakości świadczonej usługi, powstałych z winyFirma (...)i trwających przez okres dłuższy jednorazowo niż 3 (trzy) dni robocze Abonentowi przysługuje obniżenie opłaty abonamentowej o kwotę 1/30 wysokości opłaty abonamentowej za każdy dzień wystąpienia ww. przerw lub zakłóceń.”; - „Firma (...)nie ponosi odpowiedzialności za naruszenie jakichkolwiek plików, dokumentów, oprogramowania lub danych zwartych w terminali abonenckim, do których mogło dojść w trakcie konfigurowania i podłączania terminalu abonenckiego do sieci(...).”; 2 nakazuje pobrać odH. W.na rzeczSkarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Warszawiekwotę 600,00 zł (sześćset złotych) tytułem opłaty od pozwu od uiszczenia której powód był zwolniony; 3 zasądza odH. W.na rzecz(...)kwotę 360,00 zł (trzysta sześćdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego; 4 zarządza publikację prawomocnego wyroku w Monitorze Sądowym i Gospodarczym na koszt pozwanego. SSR (del.) Anna Maria Kowalik Sygn. akt XVII AmC 5442/11 UZASADNIENIE Pozwem z dnia 27 września 2011 roku powód –(...)z siedzibą wW.wniósł o uznanie za niedozwolone i zakazania wykorzystywania przez pozwanego –H. W.prowadzącego działalność gospodarczą pod nazwą(...)w obrocie z konsumentami postanowienia wzorca umowy o następującej treści: ⚫ „Firma (...)uprawniona jest do scedowania swoich uprawnień i obowiązków wynikających z umowy, Regulaminu i Cennika na dowolnie wskazaną przez siebie osobę trzecią, na co Abonent wyraża zgodę podpisując umowę.”(klauzula nr 1); „W przypadku wystąpienia przerw lub zakłóceń w jakości świadczonej usługi, powstałych z winyFirma (...)i trwających przez okres dłuższy jednorazowo niż 3 (trzy) dni robocze Abonentowi przysługuje obniżenie opłaty abonamentowej o kwotę 1/30 wysokości opłaty abonamentowej za każdy dzień wystąpienia ww. przerw lub zakłóceń.”(klauzula nr 2); „Firma (...)nie ponosi odpowiedzialności za naruszenie jakichkolwiek plików, dokumentów, oprogramowania lub danych zwartych w terminali abonenckim, do których mogło dojść w trakcie konfigurowania i podłączania terminalu abonenckiego do sieci(...).”(klauzula nr 3); Powód wniósł ponadto o rozpoznanie sprawy również pod nieobecność powoda, bądź jego pełnomocnika oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego (k.2-3 pozew). Swoje roszczenie powód oparł na fakcie, że pozwany prowadzi działalność w zakresie świadczenia usług internetowych i w ramach prowadzonej działalności gospodarczej posługuje się wzorcem umownym zawierającym zakwestionowane postanowienia umowne. W ocenie powoda, przedmiotowe postanowienia stanowią niedozwolone klauzule abuzywne. Zdaniem powoda, wzorzec umowy stosowany przez pozwanego, który jest oferowany konsumentom, jest rażąco sprzeczny z dobrymi obyczajami i narusza uzasadnione interesy konsumentów.W opinii powoda zakwestionowane klauzule powinny zostać uznane za niedozwolone, gdyż w sposób sprzeczny z prawem cywilnym przewidują ograniczenie odpowiedzialności pozwanego wobec konsumentów za niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania oraz zezwalają kontrahentowi konsumenta na przeniesienie praw i przekazanie obowiązków wynikających z umowy bez zgody konsumenta. Pozwanyw odpowiedzi na pozewwniósł o oddalenie powództwa w całości, zasądzenie od powoda na jego rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych oraz przesłuchanie pozwanego na okoliczności wskazane w uzasadnieniu odpowiedzi na pozew. W uzasadnieniu odpowiedzi na pozew pozwany podniósł, że nie sposób przyjąć, że postanowienia zakwestionowane przez powoda są sprzeczne z dobrymi obyczajami, rażąco narusza interes konsumenta, naruszając równowagę kontraktową stron. Pozwany zauważył, że jeśli chodzi o klauzulę nr 1 to konsumentowi zgodnie z treścią § 21 ust. 1 Regulaminu i § 3 ust. 2 „Umowy o świadczenie usług (…)” przysługuje prawo do bezwarunkowego rozwiązania umowy z jednomiesięcznym okresem jej wypowiedzenia. Skoro konsument nie będzie zgadzał się z dokonaną przez pozwanego cesją praw i obowiązków będzie mógł wypowiedzieć umowę bez żadnych dodatkowych kosztów. Wyjątkiem będzie sytuacja, gdy konsumentowi przyznano ulgę przy zawarciu umowy, wówczas powstanie obowiązek zwrotu części niewykorzystanej ulgi (k.14 – AmC XVII 5442/11). Dodatkowo pozwany podniósł, że w Umowach o świadczenie usług dostępu do prywatnej miejskiej sieci komputerowej w § 9 ust. 2 przewidziano odszkodowania za każdy dzień wystąpienia przerw lub zakłóceń w świadczeniu usług w określonej wysokości (k.14-16 odpowiedź na pozew).Podobne stanowisko zajął pozwany odnośnie drugiego i trzeciego z kwestionowanych zapisów Regulaminu (k.14 – AmC XVII5810/11 i k. 12 AmC XVII 5811/11). Mając na względzie wniosek pozwanego, brzmienie przepisuart. 219 kpcoraz treść pozwów w sprawach o sygn. akt AmC XVII 5442/11, AmC XVII 5810/11 i AmC XVII 5811/11 Sąd postanowił połączyć wszystkie sprawy do wspólnego rozpoznania i rozstrzygnięcia. Sąd Okręgowy w Warszawie ustalił następujący stan faktyczny: H. W.prowadzi działalność gospodarczą pod nazwą(...)świadcząc usługi telekomunikacyjne w ramach, której posługuje się(...), który w swej treści zawiera następujące postanowienia: ⚫ „Firma (...)uprawniona jest do scedowania swoich uprawnień i obowiązków wynikających z umowy, Regulaminu i Cennika na dowolnie wskazaną przez siebie osobę trzecią, na co Abonent wyraża zgodę podpisując umowę.”; „W przypadku wystąpienia przerw lub zakłóceń w jakości świadczonej usługi, powstałych z winyFirma (...)i trwających przez okres dłuższy jednorazowo niż 3 (trzy) dni robocze Abonentowi przysługuje obniżenie opłaty abonamentowej o kwotę 1/30 wysokości opłaty abonamentowej za każdy dzień wystąpienia ww. przerw lub zakłóceń.”; „Firma (...)nie ponosi odpowiedzialności za naruszenie jakichkolwiek plików, dokumentów, oprogramowania lub danych zwartych w terminali abonenckim, do których mogło dojść w trakcie konfigurowania i podłączania terminalu abonenckiego do sieci(...).”(§ 43, § 30 ust. 2, § 31 ust. 2 Regulaminu k.6-9). Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie niekwestionowanych wzajemnie twierdzeń Stron oraz zgromadzonego zgromadzonych w toku postępowania sądowego materiału dowodowego, który z uwagi na wzajemną spójność i logiczność uznano za wiarygodny na podstawieart. 230 k.p.c. W tym stanie faktycznym Sąd Okręgowy w Warszawie zważył, co następuje: Powództwo zasługuje na uwzględnienie. Należy w tym miejscu podkreślić, że w postępowaniu o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone Sąd dokonuje abstrakcyjnej oceny wzorca celem ustalenia, czy zawarte w nim klauzule mają charakter niedozwolonych postanowień umownych w rozumieniuart. 3851k.c.Niedozwolone postanowienia umowne to konstrukcja przewidziana wart. 3851– 3853k.c., mająca na celu ochronę konsumenta przed niekorzystnymi postanowieniami umowy łączącej go z profesjonalistą. Należy podkreślić, że ocena kwestionowanych klauzul prowadzona jest w oderwaniu od konkretnego stosunku umownego z określonym konsumentem, a jej przedmiotem jest badanie tylko tych klauzul wzorca, a nie praktyki i konsekwencji ich stosowania w umowach z konsumentami. W myślart. 3851§ 1 k.c., za niedozwolone postanowienia umowne uznaje się postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nie uzgodnione indywidualnie, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy. Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Z przytoczonego sformułowania wynika zatem, że możliwość uznania danego postanowienia umownego za niedozwolone i wyeliminowanie go z praktyki stosowania zależna jest od spełnienia następujących przesłanek: 1) postanowienie nie zostało uzgodnione indywidualnie, a więc nie podlegało negocjacjom; 2) ukształtowane w ten sposób prawa i obowiązki konsumenta pozostają w sprzeczności z dobrymi obyczajami; 3) ukształtowane we wskazany sposób prawa i obowiązki rażąco naruszają interesy konsumenta; 4) postanowienie umowy nie dotyczy sformułowanych w sposób jednoznaczny głównych świadczeń stron, w tym ceny lub wynagrodzenia. Powyższe przesłanki muszą zostać spełnione łącznie, natomiast brak jednej z nich skutkuje, że Sąd nie dokonuje oceny danego postanowienia pod kątem abuzywności. Analizując zakwestionowane przez powoda postanowienia w oparciu o w/w kryteria, nie budzi wątpliwości Sądu, że konsumenci nie mieli wpływu na ich treść, a zatem należało uznać, że nie było one z nimi uzgadniane indywidualnie. Postanowienia umowne będące przedmiotem niniejszej sprawy nie dotyczą także głównych świadczeń stron. Przez główne świadczenia stron należy rozumieć elementy przedmiotowo istotne umowy a więc takie elementy konstrukcyjne umowy, bez których uzgodnienia nie doszłoby do jej zawarcia (essentialia negotii). Zalicza się do nich wynagrodzenie lub cenę jako świadczenie konsumenta oraz świadczenie wzajemne przedsiębiorcy: wydanie towaru czy wykonanie określonej usługi. Do rozstrzygnięcia pozostała zatem jedynie kwestia, czy zakwestionowane przez powoda postanowienia kształtują prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy. Należy wskazać, że „dobre obyczaje” to reguły postępowania niesprzeczne z etyką, moralnością i aprobowanymi społecznie obyczajami. Za sprzeczne z dobrymi obyczajami można uznać także działania zmierzające do niedoinformowania, dezorientacji, wywołania błędnego przekonania konsumenta, wykorzystania jego niewiedzy lub naiwności, a więc o działanie potocznie określane jako nieuczciwe, nierzetelne, odbiegające od przyjętych standardów postępowania. Pojęcie „interesów konsumenta” należy rozumieć szeroko, nie tylko jako interes ekonomiczny, mogą tu wejść w grę także inne aspekty: zdrowia konsumenta (i jego bliskich), jego czasu zbędnie traconego, dezorganizacji toku życia, przykrości, zawodu itp. Naruszenie interesów konsumenta wynikające z niedozwolonego postanowienia musi być rażące, a więc szczególnie doniosłe. Pełnię treści pojęciu „dobrych obyczajów” (w szczególności w stosunkach umownych między profesjonalistą a konsumentem) nadaje judykatura - w orzeczeniu SN z 13 lipca 2005 r., I CK 832/04, IC Biul. SN 2006, nr 2, s. 86 wskazano, żeza „sprzeczne z dobrymi obyczajami”należy uznać wprowadzenie klauzul godzących w równowagę kontraktową,„rażące naruszenie interesów konsumenta”zaś polega na nieusprawiedliwionej dysproporcji praw i obowiązków na niekorzyść konsumenta w określonym stosunku umownym). Należy także wskazać, że klauzula generalna wyrażona wart. 3851§ 1 k.c.uzupełniona została listą niedozwolonych postanowień umownych zamieszczoną wart. 3853k.c.Obejmuje ona najczęściej spotykane w praktyce klauzule uznane za sprzeczne z dobrymi obyczajami zarazem rażąco naruszające interesy konsumenta. Ich wspólną cechą jest nierównomierne rozłożenie praw, obowiązków lub ryzyka między stronami prowadzące do zachwiania równowagi kontraktowej. Są to takie klauzule, które jedną ze stron (konsumenta) z góry, w oderwaniu od konkretnych okoliczności, stawiają w gorszym położeniu. Wyliczenie to ma charakter niepełny, przykładowy i pomocniczy. Funkcja jego polega na tym, iż zastosowanie we wzorcu umowy postanowień odpowiadających wskazanym w katalogu znacząco ułatwić ma wykazanie, że spełniają one przesłanki niedozwolonych postanowień umownych objętych klauzulą generalnąart. 3851§ 1 k.c. Mając powyższe na względzie Sąd uznał, że kwestionowane przez powoda klauzule o treści: ⚫ „W przypadku wystąpienia przerw lub zakłóceń w jakości świadczonej usługi, powstałych z winyFirma (...)i trwających przez okres dłuższy jednorazowo niż 3 (trzy) dni robocze Abonentowi przysługuje obniżenie opłaty abonamentowej o kwotę 1/30 wysokości opłaty abonamentowej za każdy dzień wystąpienia ww. przerw lub zakłóceń.” (klauzula nr 1) „Firma (...)nie ponosi odpowiedzialności za naruszenie jakichkolwiek plików, dokumentów, oprogramowania lub danych zwartych w terminali abonenckim, do których mogło dojść w trakcie konfigurowania i podłączania terminalu abonenckiego do sieci(...).” (klauzula nr 2) stanowią niedozwolone postanowienie umowne w rozumieniuart. 3851§ 1 k.c.bowiem kształtuje prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy. Przedmiotowe postanowienie spełnia przy tym przesłanki klauzuli abuzywnej określonej wart. 3853pkt 2 k.c. Stosownie do treściart. 3853pkt 2 k.c.w razie wątpliwości uważa się, że niedozwolonymi postanowieniami umownymi są te, które w szczególności wyłączają lub istotnie ograniczają odpowiedzialność względem konsumenta za niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania. Należy wskazać, że zgodnie z treściąart. 471 k.c.dłużnik obowiązany jest do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, chyba że niewykonanie lub nienależyte wykonanie jest następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Zakres tej odpowiedzialność można rozszerzyć albo ograniczyć, z tym że niedopuszczalne jest zastrzeżenie, iż dłużnik nie będzie odpowiedzialny za szkodę wyrządzoną wierzycielowi umyślnie (art. 473 k.c.). Podkreślić należy, że dyspozytywne uregulowaniakodeksu cywilnegozawierają wzorcowe wyważenie wzajemnych interesów stron umów zawieranych na gruncie prawa cywilnego. Przepisy te zapewniają równowagę i neutralne ukształtowanie ich uprawnień oraz obowiązków. W sytuacji, gdy przedsiębiorca w „narzucanym” wzorcu umowy odstępuje od dyspozytywnego uregulowania kodeksowego na niekorzyść konsumentów, ich interesy doznają uszczerbku. Mocą zakwestionowanej klauzuli umownej pozwany wyłączył swoją odpowiedzialność za szkody mogące wyniknąć na skutek przerw lub zakłóceń w jakości świadczonej usługi, powstałych z winy pozwanego i trwających przez okres dłuższy jednorazowo niż trzy dni robocze oraz za naruszenie jakichkolwiek plików, dokumentów, oprogramowania lub danych zwartych w terminalu abonenckim, do których mogło dojść w trakcie konfigurowania i podłączania terminalu abonenckiego, co bezsprzecznie zdaniem Sądu, narusza normy dobrych obyczajów. Na podstawie przedmiotowych postanowień, konsument nie będzie miał prawa do żądania od pozwanego naprawienia całej szkody wynikłej z przerw lub zakłóceń w jakości świadczonych usług, jak również szkody wynikłej z uszkodzenia plików, dokumentów, oprogramowania lub danych znajdujących się w terminalu abonenckim w oparciu o Regulamin. Zakwestionowane klauzule niewątpliwie wyłączają (klauzula nr 2) lub ograniczają (klauzula nr 1) odpowiedzialność pozwanego za szkody wynikłe z działań pozwanego. W ocenie Sądu, przedmiotowe postanowienia są niezgodne z ogólnie obowiązującymi przepisami prawa cywilnego normującymi zasady odpowiedzialności za niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania. Prowadzi ono do wyłączenia odpowiedzialności pozwanego wobec konsumentów za nienależyte wykonanie zobowiązania i tym samym wyłącza możliwość dochodzenia przez nich roszczeń wynikających z tego tytułu. Zdaniem Sądu zakwestionowane postanowienia zmierzają zatem do przerzucenia na konsumentów ryzyka gospodarczego związanego z prowadzoną przez pozwanego działalnością polegającą na ponoszeniu ewentualnej odpowiedzialności z tytułu wadliwego działania systemu. W ocenie Sądu, takie wyłączenie odpowiedzialności pozwanego jest całkowicie nieuprawnione. Nadto należy także zaznaczyć, że zaskarżone postanowienia w obecnym kształcie mogą wprowadzać konsumentów w błąd co do faktycznego zakresu odpowiedzialności pozwanego, w szczególności, jeśli porówna się uregulowanie odpowiedzialności pozwanego przewidziane w „Regulaminie” oraz „Umowie o świadczenie usługi dostępu do prywatnej miejskiej sieci komputerowej z dostępem do Internetu” (k.17-19). Należy bowiem zauważyć, że w „Regulaminie” pozwany stwierdza, że „W przypadku wystąpienia przerw lub zakłóceń w jakości świadczonej usługi, powstałych z winyFirma (...)i trwających przez okres dłuższy jednorazowo niż 3 (trzy) dni robocze Abonentowi przysługuje obniżenie opłaty abonamentowej o kwotę 1/30 wysokości opłaty abonamentowej za każdy dzień wystąpienia ww. przerw lub zakłóceń.” oraz „Firma (...)nie ponosi odpowiedzialności za naruszenie jakichkolwiek plików, dokumentów, oprogramowania lub danych zwartych w terminali abonenckim, do których mogło dojść w trakcie konfigurowania i podłączania terminalu abonenckiego do sieci(...).”, natomiast w „Umowie” znajduje się zapis, zgodnie z którym pozwany ponosi odpowiedzialnośćza niewykonanie i nienależyte wykonanie Umowy według zasad określonych w dziale IV Regulaminu, wKodeksie Cywilnymorazustawie Prawo Telekomunikacyjne(§ 9 Umowy k. 18 Verte). Na marginesie również zapis ograniczający odpowiedzialność pozwanego za wyrządzone konsumentowi szkody do określonej kwoty, która nie zawsze będzie zgodna z wysokością rzeczywistej szkody poniesionej przez konsumenta. Po zapoznaniu się z treścią „Regulaminu”, „Umowy” i odpowiednich przepisówkodeksu cywilnegokonsumenci mogą mieć wątpliwości, czy i w jakich przypadkach przysługuje im odszkodowanie od pozwanego, a niektórzy nie mając jasności w tym zakresie mogą rezygnować z jakichkolwiek roszczeń związanych z nienależytym wykonaniem zobowiązania. Działanie takie należy ocenić jako szczególnie nieuczciwe wobec konsumenta i stawiające go w nierównorzędnym położeniu wobec kontrahenta – przedsiębiorcy. W ocenie Sądu przedmiotowa klauzula narusza normy dobrych obyczajów jakie powinny występować w relacjach przedsiębiorca - konsument. Powoduje bowiem po stronie konsumenta dezinformacjęco do przysługujących mu uprawnień a także zmierza do wykorzystania niewiedzy konsumenta co do istniejących regulacji prawnych w tym zakresie. Tymczasem do obowiązków przedsiębiorcy, jako profesjonalisty, należy formułowanie postanowień umownych w sposób jednoznaczny i zrozumiałydla konsumenta, przede wszystkim zaś w sposób zgodny z obowiązującymi przepisami prawa. Podkreślenia wymaga, że od przedsiębiorcy wymaga się wysokiego poziomu świadczonych usług oraz stosowania takich zapisów, aby dla zwykłego konsumenta były one jasne, czytelne i proste. Istotne jest, by postanowienia umowne w zakresie łączącego konsumenta z przedsiębiorcą stosunku prawnego zabezpieczały jego interesy i odwzorowywały przysługujące mu uprawnienia, albowiem nie musi on znać zasad wynikających z przepisów prawa. Ograniczenie odpowiedzialności za szkody mogące powstać na skutek przerwy w świadczeniu usług albo zmiany ich jakości oraz wyłączenie odpowiedzialności za naruszenie plików, dokumentów, oprogramowania lub danych znajdujących się w terminalu na skutek podłączania terminalu do sieci, jest przejawem nadużywania przez pozwanego uprzywilejowanej pozycji kontraktowej profesjonalisty liczącego właśnie na brak świadomości prawnej konsumenta. Wskazane okoliczności uzasadniają twierdzenie, iż zakwestionowane postanowienie nie uwzględnia i nie zabezpiecza interesu konsumenta, jako słabszej strony umowy, co nie znajduje żadnego uzasadnienia i prowadzi do ukształtowania stosunku zobowiązaniowego w sposób nie równorzędny i rażąco niekorzystny dla konsumenta. W ocenie Sądu, takie ukształtowanie stosunku prawnego we wzorcu umownym nie znajduje żadnego uzasadnienia, bowiem w sposób rażący narusza ekonomiczne interesy konsumentów a także stanowi nadużycie przewagi kontraktowej pozwanego, który jest profesjonalistą w łączącym go stosunku prawnym z konsumentem. Zakwestionowany zapis bezsprzecznie zatem, w ocenie Sądu, kształtuje prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając ich interesy. Tak samo Sąd ocenił kolejny kwestionowany zapis „Regulaminu” o treści„Firma (...)uprawniona jest do scedowania swoich uprawnień i obowiązków wynikających z umowy, Regulaminu i Cennika na dowolnie wskazaną przez siebie osobę trzecią, na co Abonent wyraża zgodę podpisując umowę.”(klauzula nr 1). Kwestionowana przez powoda klauzula w/w treści stanowi niedozwolone postanowienie umowne w rozumieniuart. 3851§ 1 k.c.bowiem kształtuje prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy. Przedmiotowe postanowienie spełnia przy tym przesłanki klauzuli abuzywnej określonej wart. 3853pkt 5 k.c., gdyż naraża konsumenta na nieoczekiwaną zmianę osoby kontrahenta, która z różnych przyczyn może naruszać jego interesy (np. mniejsza fachowość lub mniej pewna wypłacalność nowego kontrahenta). Zgodnie zart. 519 § 2 kc, przejęcie długu może nastąpić przez umowę między wierzycielem a osobą trzecią za zgodą dłużnika albo między dłużnikiem a osobą trzecią za zgodą wierzyciela.Każdorazowozatem wymagana jest zgoda wierzyciela albo dłużnika w zależności od tego, między jakimi podmiotami zawierana jest umowa, podczas gdy przeniesienie wierzytelności wymaga zgody dłużnika tylko w wyjątkowych wypadkach. Sama zmiana osoby wierzyciela w odniesieniu do ściśle określonej wierzytelności nie prowadzi zresztą ani do zmiany tożsamości stosunku zobowiązaniowego ani do tak poważnych trudności dla dłużnika, że dla ochrony jego interesów należałoby jej zakazać. W nauce prawa przyjmuje się, żeart. 3853pkt 5 kcnie wprowadza zakazu zbywania wierzytelności bez zgody konsumenta, dotyczy bowiem tylko łącznego przeniesienia praw i obowiązków wynikających z umowy. Konkludując, zaliczając wart. 3853pkt 5 k.c."przeniesienie praw i przekazanie obowiązków wynikających z umowy" do katalogu niedozwolonych postanowień umownych, ustawodawca miał na celu ochronę konsumenta przed nieoczekiwaną, dokonaną w nieprzewidywalnej dla niego chwili zmianą osoby kontrahenta zobowiązanego do świadczeń wynikających z umowy. Zdaniem Sądu zakwestionowane postanowienie zmierza zatem do uzyskania z góry zgody konsumenta na przeniesienie wszelkich praw i obowiązków wynikających z umowy zawartej pomiędzy konsumentem a pozwanym na nieznany konsumentowi podmiot i jako takie jest całkowicie nieuprawnione. Gdyby zakwestionowane postanowienie nie istniało sytuacja konsumenta byłaby korzystniejsza, gdyż zgodnie z przepisamikodeksu cywilnegoprzeniesienie obowiązków pozwanego na inny podmiot za każdym razem wymagałoby jego zgody. Z tych względów Sąd Okręgowy w Warszawie – Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów uznał, że zakwestionowane postanowienia wzorca umownego stosowanego przez pozwanego w obrocie z konsumentami stanowią niedozwolone postanowienia umowne w rozumieniuart. 3851§ 1 k.c.i zakazał ich stosowania na podstawieart. 47942k.p.c. O wysokości wpisu od pozwu i obciążeniu nim pozwanego na rzecz Skarbu Państwa orzeczono na podstawieart. 26 ust. 1 pkt 6w zw. zart. 113 ust. 1 oraz art. 96 ust. 1 pkt 3 i art. 94 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych(Dz.U. Nr 167, poz. 1398). O kosztach postępowania orzeczono stosowanie do wyniku sporu na podstawieart. 98 i 99 k.p.c.zasądzając od pozwanego na rzecz powoda koszty zastępstwa procesowego w minimalnej stawce wynagrodzenia radcy prawnego określonej według§ 14 ust. 3 pkt 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu(Dz.U. Nr 163, poz. 1349 ze zm.). Publikację prawomocnego wyroku na koszt pozwanego zarządzono na podstawieart. 47944k.p.c. SSR (del) Anna Maria Kowalik
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Warszawie date: '2012-12-27' department_name: XVII Wydział Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumenta judges: - Anna Maria Kowalik legal_bases: - art. 98 i 99 k.p.c. - art. 519 § 2 kc - art. 113 ust. 1 oraz art. 96 ust. 1 pkt 3 i art. 94 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych - § 14 ust. 3 pkt 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu recorder: Piotr Hołyś signature: XVII AmC 5442/11 ```
151015050003021_VI_P_000648_2014_Uz_2015-11-19_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VI P 648/14 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 19 listopada 2015 r. Sąd Rejonowy Gdańsk-Południe w Gdańsku VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący:SSR Agnieszka Turowska Ławnicy:Barbara Adamczyk , Józef Szczukowski Protokolant:stażysta Beata Tylki po rozpoznaniu w dniu 10 listopada 2015 r. w Gdańsku na rozprawie sprawyM.Ł.(P.(...)) przeciwkoR.R.(NIP (...)) o ustalenie istnienia stosunku pracy, wynagrodzenie 1 Ustala ,że powodaM.Ł.i pozwanegoR.R.w okresie od 28 kwietnia 2013 r od dnia 3 sierpnia 2013 r łączył stosunek pracy w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku pracownik ogólnobudowlany; 2 Zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 2800 zł netto ( słownie: dwa tysiące osiemset ) tytułem wynagrodzenia za pracę; 3 W pozostałym zakresie powództwo oddala ; 4 Wyrokowi w pkt. 2 nadaje rygor natychmiastowej wykonalności do kwoty 2540 zł netto ( słownie: dwa tysiące pięćset czterdzieści ); 5 Nakazuje ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – płatne kasa Sądu Rejonowego(...)wG.kwotę 140 zł ( słownie: sto czterdzieści ) tytułem opłaty ; 6 Nakazuje ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa płatne kasa Sądu Rejonowego(...)wG.kwotę 64 zł ( słownie : sześćdziesiąt cztery ) tytułem zwrotu wydatków; 7 Zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 1860 zł ( słownie: tysiąc osiemset sześćdziesiąt) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego ; Sygn. akt VI P 648/14 UZASADNIENIE W pozwie z dnia 28 kwietnia 2014r. powódM.Ł.domagał się ustalenia istnienia stosunku pracy między nim, a pozwanymR.R., którego warunki zostały określone w umowie z dnia 26 kwietnia 2013r., przywrócenia do pracy, zasądzenia od pozwanego zaległego wynagrodzenia oraz wynagrodzenia za czas pozostawiania bez pracy w kwocie 2.540 zł miesięcznie, poczynając od dnia 1 lipca 2013r. do dnia zapłaty oraz zasądzenia od pozwanego kosztów postępowania. W uzasadnieniu wskazał, że w dniu 26 kwietnia 2013r. zawarł z pozwanym umowę o pracę na czas nieokreślony. Od dnia 3 sierpnia 2013r. pozwany uniemożliwiał mu wykonywanie pracy. Od tego dnia pozostawał również w stałej gotowości do świadczenia pracy na rzecz pozwanego. Na podstawie umowy zobowiązał się do świadczenia pracy w charakterze robotnika ogólnobudowlanego w miejscu wskazanym przez pozwanego w wymiarze 10 godzin dziennie, z wyjątkiem dni ustawowo wolnych od pracy. W soboty wykonywał pracę w wymiarze 6 godzin. Wysokość wynagrodzenia ustalona została na kwotę 10 zł za godzinę. Wysokość wynagrodzenia miesięcznego ustalił z pozwanym na kwotę 2.540 zł. Na rzecz pozwanego świadczył pracę wG.przy kompleksie budynków(...)w okresie od dnia 26 kwietnia 2013r. do dnia 3 sierpnia 2013r. Pozwany wypłacał wynagrodzenie nieregularnie w kwotach po kilkaset złotych, uzasadniając to brakiem środków. Zaprotestował takiemu sposobowi rozliczeń. W dniu 3 sierpnia 2013r. pozwany wyrzucił go z terenu budowy pod groźbą użycia siły. Groźba pozwanego wywołała u niego obawę, że zostanie spełniona. Od dnia 3 sierpnia 2013r. pozostaje w stałej gotowości do pracy. W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie od powoda kosztów postępowania. W uzasadnieniu zaprzeczył, jakoby łączyła go z powodem umowa o pracę. Przyznał, że powód wykonywał na jego rzecz prace, jednakże nie były to prace wykonywane w ramach stosunku pracy, lecz w ramach umowy o dzieło. Podniósł, że przy rozpoczęciu pracy powód złożył oświadczenie, że prowadzi działalność gospodarczą oraz że po zakończeniu każdego etapu prac będzie wystawiał fakturę Vat. Wskazał, że wypłacił powodowi należne mu wynagrodzenie, mimo że nie był zadowolony z jakości wykonanych przez powoda prac, przy czym powód nie przedstawił mu żadnych faktur, do czego się zobowiązywał zgodnie z umową. Zaprzeczył, aby nakazał powodowi opuszczenie placu budowy. Każdorazowo ustalał z powodem prace do wykonania oraz wysokość wynagrodzenia, jakie powód z tytułu ich wykonania miał otrzymać. Nie ustalał z powodem, w jakich godzinach powód miał wykonywać prace, a jedynie wskazywał termin, do którego prace miały być wykonane. Zaprzeczył, aby umawiał się z powodem na stawkę 10 zł (netto) za godzinę pracy. Ostatecznie zrezygnował z jego usług, ponieważ powód powierzane mu prace wykonywał w sposób nieprawidłowy, żądał coraz to większych kwot wynagrodzenia oraz wykonywał prace nieterminowo. Zaprzeczył również, aby groził powodowi w jakikolwiek sposób. Na rozprawie w dniu 2 lutego 2015r. powód zmodyfikował żądanie pozwu wskazując, że domaga się zasądzenia od pozwanego tytułem odszkodowania za czas pozostawania bez pracy kwoty 35.000 zł. Wniósł o zasądzenie od pozwanego zaległego wynagrodzenia za lipiec 2013r. i trzy dni sierpnia 2013r. w wysokości 2.800 zł. Sąd ustalił następujący stan faktyczny: W dniu 26 kwietnia 2013r. powódM.Ł.zawarł z pozwanymR.R.w formie pisemnej umowę, którą nazwali „umowa o dzieło”. Pozwany w ramach prowadzonej działalności gospodarczej wykonywał prace przy budowieCentrum (...). W ramach zawartej umowy powód świadczył pracę na rzecz pozwanego od dnia 28 kwietnia 2013r. do dnia 3 sierpnia 2013r. Powód wykonywał prace ogólnobudowlane, tj. rozrabiał beton, przewoził go w taczce, tynkował. Wykonywał pracę pod kierownictwem osoby wyznaczonej przez pozwanego. Pracę świadczył od poniedziałku do piątku w wymiarze 10 godzin, pracując od godziny 07:00 do godziny 17:00 i w soboty w wymiarze 6 godzin, pracując od godziny 07:00 do godziny 13:00. Na placu budowy było dwóch kierowników i brygadzista. BrygadzistaM. W.wydawał polecenia powodowi wskazując, jaką pracę ma wykonać. Nadzorował również jego pracę. Przekazywał powodowi narządzenia do pracy. Powód podpisywał listy obecności. Strony ustaliły miesięczne wynagrodzenie na kwotę 2.540 zł. Dowód: -zeznania powodaM. Ł., k. 38-39, k. 154-155 (czas :00:11:20 - 00:27:53) -zeznania świadkaP. K., k.78-79 (czas : 00:06:34 - 00:18:25) -zeznania świadkaS. M., k. 79 (czas : 00:18:26 - 00:23:49) -zeznania powodaM. M., k. 79-80 (czas : 00:25:00 - 00:34:39) -zeznania świadkaM. W., k. 80-81 (czas : 00:34:39 - 00:45:38) -zeznania świadkaA. S., k. 153-154 (czas : 00:05:01 - 00:09:50) -umowa z dnia 26.04.2013r., k. 73 Pozwany wypłacił powodowi wynagrodzenie za kwiecień, maj i czerwiec 2013r. Powód nie otrzymał wynagrodzenia za lipiec oraz za pierwsze dni sierpnia 2013r. W dniu 3 sierpnia 2013r. powód oświadczył pozwanemu, że nie zgadza się na wypłatę wynagrodzenia w ratach i opuścił teren budowy. Powód jeden raz rozmawiał z pozwanym przez telefon i wówczas pozwany poinformował go, że nie ma pieniędzy. Była to jedyna rozmowa, jaką powód przeprowadził z pozwanym po opuszczeniu miejsca pracy. Później w żaden sposób powód nie próbował nawiązać kontaktu z pozwanym. Dowód: -zeznania powodaM. Ł., k. 38-39, k. 154-155 (czas :00:11:20 - 00:27:53) -zeznania pozwanegoR.R., k. 39, k. 155-156 (czas: 00:28:37 - 00:42:33) Podpisy, w których budowie można wyróżnić znaki odpowiadające literom „M. Ł.”, których odzwierciedlenie typu kalkowego widnieje w pozycji „Kwotę powyższą wypłaciłem: otrzymałem” na kopiach kalkowych KW wystawionego w dniu 10 sierpnia 2013r. przezfirmę Zakład Budowlany (...)R.R.dlaM. Ł., tytułem wynagrodzenia za miesiąc lipiec 2013r. (k. 86); wystawionego w dniu 8 czerwca 2013r. przezfirmę Zakład Budowlany (...) R. R.dlaM. Ł., tytułem wynagrodzenia za miesiąc maj 2013r. (k. 86); wystawionego w dniu 13 lipca 2013r. przezfirmę Zakład Budowlany (...)R.R.dlaM. Ł., tytułem wynagrodzenia za miesiąc czerwiec 2013r. (k. 86); wystawionego w dniu 11 maja 2013r. przezfirmę Zakład Budowlany (...)R.R.dlaM. Ł., tytułem wynagrodzenia za miesiąc kwiecień 2013r. (k. 86) - nie zostały nakreślone przez powodaM. Ł., którego wzory pisma i podpisów przedstawiono do badań. Dowód: -opinia biegłego sądowego z zakresu badań dokumentówJ. B., k. 95-112 Sąd zważył, co następuje: Powództwo było zasadne w przedmiocie żądania ustalenia istnienia między stronami stosunku pracy oraz wypłaty zaległego wynagrodzenia za pracę wykonaną przez powoda w lipcu 2013r. oraz przez pierwsze trzy dni sierpnia 2013r. W pozostałym zakresie powództwo podlegało oddaleniu. Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, w szczególności wnioskując na podstawie dokumentu prywatnego w postaci umowy z dnia 26 kwietnia 2013r., zeznań świadków, opinii sporządzonej przez biegłego sądowego z zakresu badań dokumentów oraz zeznań powoda i pozwanego przesłuchanych w charakterze stron postępowania. Dokument prywatny z dnia 26 kwietnia 2013r. Sąd ocenił na podstawieart. 245 k.p.c., z którego wynika, żedokument prywatny stanowi dowód tego, że osoba, która go podpisała złożyła oświadczenie w nim zawarte. Na podstawie całokształtu materiału dowodowego zgromadzonego w aktach sprawy Sąd uznał, że pomimo nazwania go „umową o dzieło”, dokument ten stanowił potwierdzenie nawiązania przez strony stosunku pracy. Sąd doszedł do wniosku, że niniejszy dokument tak, jak wskazywał powód został podpisany przez niegoin blanco, a następnie dla potrzeb niniejszego postępowania wypełniony przez pozwanego. Zastrzeżenia budzi w tym przypadku już choćby termin, w jakim powód miał wykonywać prace, które miały charakter ogólnobudowlany. Zdaniem Sądu pozwany nie mógł wiedzieć, że powód opuści teren pracy w dniu 3 sierpnia 2013 r . Sąd przyznał walor wiarygodności zeznaniom złożonym przez wszystkich przesłuchanych w toku postępowania świadków. Zeznania przez nich złożone były ze sobą w pełni zgodne, przy czym każdy ze świadków potwierdził, w jaki sposób powód świadczył pracę na rzecz pozwanego, jaki był charakter tej pracy, wymiar godzin, w jakim ta praca była wykonywana oraz że praca ta wykonywana była pod nadzorem osoby zatrudnionej przez pozwanego. Walor wiarygodności Sąd przyznał sporządzonej w niniejszej sprawie opinii, która w ocenie Sądu została sporządzona w sposób rzetelny, z wykorzystaniem specjalistycznej wiedzy, która ponadto w swojej treści zawierała wyczerpujące i wnikliwe wnioski. W ocenie Sądu biegły skrupulatnie przeprowadził wywód myślowy. Tok rozumowania przedstawiony przez biegłego należało uznać za logiczny, a nadto konsekwentny. Powyższej opinii Sąd dał wiarę w całości, albowiem biegły w sposób szczegółowy przedstawił okoliczności, jakie stały się podstawą wniosków w niej wskazanych, odwołując się do konkretnych faktów. Biegły dysponował również niewątpliwie odpowiednią wiedzą i doświadczeniem predestynującym go do wydania przedmiotowej opinii. Opinia biegłego sądowego, tak jak inne dowody podlega ocenie wedługart. 233 § 1 k.p.c., jednakże odróżniają ją szczególne kryteria oceny. Należą do nich zgodność przedstawionych wniosków z zasadami logiki i wiedzy powszechnej, poziom wiedzy biegłego, podstawy teoretyczne opinii, sposób motywowania oraz stopień stanowczości wyrażonych w niej wniosków. Sąd dokonując oceny przedmiotowych opinii posiłkował się właśnie wskazanymi kryteriami. Sąd uznał za wiarygodne zeznania złożone przez powoda, z których wynikało, że powód świadczył pracę w okresie od dnia 28 kwietnia 2013r. do dnia 3 sierpnia 2013r. na rzecz pozwanego na podstawie umowy pracy. Powód w toku niniejszego postępowania wykazał, że umowa, jaka łączyła go z pozwanym spełniała wszystkie kryteria pozwalające na zakwalifikowanie jej, jako stosunek pracy. Zeznania powoda były spójne przy tym z zeznaniami złożonymi przez świadków, które Sąd uznał za rzetelną podstawę do poczynienia ustaleń stanu faktycznego. Sąd odmówił przyznania waloru wiarygodności zeznaniom złożonym przez pozwanego. Pozwany przeczył wszelkim twierdzeniom powoda, przy czym na potwierdzenie własnych twierdzeń nie przedstawił żadnych dowodów. Pozwany wskazywał, że uregulował na rzecz powoda całe należne mu wynagrodzenie, jednakże nie przedstawił wiarygodnych dowodów, które by to potwierdzały. Wręcz przeciwnie przedstawił dokumenty, na których zgodnie z jego twierdzeniami miał widnieć podpis powoda, a które miały potwierdzać otrzymanie przez powoda należnych mu kwot tytułem wynagrodzenia. Po ich zweryfikowaniu przez biegłego sądowego z zakresu badania dokumentów okazały się być jednak nieautentyczne , co dodatkowo zdaniem Sądu podważyło wiarygodność zeznań pozwanego. Na gruncie niniejszej sprawy podstawową kwestią wymagającą wyjaśnienia był rodzaj łączącej strony niniejszego postępowania umowy. Koniecznym było ustalenie, czy strony związane były umową o pracę, czy też umową cywilnoprawną. Na podstawie całokształtu zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego Sąd doszedł do wniosku, że strony związane były stosunkiem pracy, na podstawie którego powód wykonywał na rzecz pozwanego prace ogólnobudowlane. Na podstawieart. 189 k.p.c.powód może żądać ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny.Na gruncie niniejszej sprawy, po dokonaniu analizy całości materiału dowodowego Sąd ustalił, że powód wykazał istnienie po jego stronie interesu prawnego, co stanowi podstawową przesłankę o charakterze merytorycznym stanowiącą podstawę rozstrzygnięcia sprawy. W komentowanym przepisie, który stanowi materialnoprawną podstawę ochrony praw podmiotowych, chodzi przede wszystkim o ustalenie istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego między określonymi podmiotami bądź prawa, które służy określonemu podmiotowi względem określonych podmiotów w ramach danego stosunku prawnego. Jak wynika z brzmienia wskazanej normy prawnej nie zawiera ona żadnych ograniczeń w zakresie wytaczania powództw o ustalenie, poza wymaganiem wykazania przez powoda istnienia skonkretyzowanego interesu prawnego. Zgodnie z obowiązującą linią orzecznictwa, którego przedmiotem rozważań był interes prawny w rozumieniu przepisuart. 189 k.p.c.- interes prawny istnieje wówczas, gdy zachodzi stan niepewności co do istnienia stosunku prawnego lub prawa, a wynik postępowania doprowadzi do usunięcia niejasności i wątpliwości w tym zakresie i zapewni powodowi ochronę jego prawnie chronionych interesów, czyli definitywnie zakończy spór istniejący lub prewencyjnie zapobiegnie powstaniu takiego sporu w przyszłości (wyrok SN z dnia 7 kwietnia 2010r., II PK 342/09,LEX nr 585783).Bez wątpienia ustalenie rzeczywistej treści stosunku prawnego łączącego powoda z pozwanym może być konieczne do zweryfikowania potencjalnych roszczeń pracownika, jakie już choćby na gruncie niniejszej sprawy zostały sprecyzowane przez powoda w treści żądania pozwu. Wobec powyższego Sąd nie ma żadnych wątpliwości, że powód wykazał istnienie interesu prawnego w dochodzeniu ustalenia istnienia umowy o pracę. Legalna definicja umowy o pracę została przez ustawodawcę uregulowana wart. 22 § 1 k.p.Zgodnie z jego brzmieniemprzez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę, a pracodawca - do zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem. Niniejszy przepis należy interpretować w ten sposób, że do konstytutywnych cech stosunku pracy odróżniających go od innych stosunków prawnych, zalicza się: dobrowolność, osobiste świadczenie pracy w sposób ciągły, podporządkowanie, wykonywanie pracy na rzecz pracodawcy ponoszącego ryzyko związane z zatrudnieniem, czyli ryzyko socjalne i gospodarcze oraz odpłatny charakter zatrudnienia. Stosunek pracy oznacza dobrowolny stosunek prawny o charakterze zobowiązaniowym, zachodzący między dwoma podmiotami, z których jeden, zwany pracownikiem, obowiązany jest świadczyć pracę osobiście, w sposób ciągły i powtarzający się na rzecz i pod kierownictwem drugiego podmiotu, zwanego pracodawcą. Jednocześnie musi to być praca określonego rodzaju, wykonywana w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę, a pracodawca musi zatrudniać pracownika za wynagrodzeniem. Wymienione elementy powinny wystąpić łącznie, choć w zależności od indywidualnego przypadku z różnym natężeniem, by doszło do zawarcia stosunku prawnego, o którym mowa wart. 22 § 1 k.p.W związku z tym o charakterze umowy o świadczenie pracy nie może przesądzić tylko jeden jej element, ale całokształt okoliczności faktycznych. W przypadku ustalenia, że w łączącym strony stosunku prawnym występowały elementy obce stosunkowi pracy, choćby brak odpowiedzialności pracodawcy związanej z zatrudnieniem pracownika, jak również brak ustalenia stałego wynagrodzenia, nie jest możliwa jego kwalifikacja, jako stosunku pracy. W przedmiocie znaczenia stosunku pracy i jego definicji zawartej wart. 22 § 1 k.p.wypowiedział się wielokrotnie Sąd Najwyższy, który stoi na stanowisku, że stosunek pracy zakłada wykonywanie pracy osobiście, odpłatnie, w ramach podporządkowania pracowniczego, w sposób powtarzalny i bez ponoszenia przez pracownika ryzyka prowadzenia podmiotu zatrudniającego(wyrok SN z dnia 7 października 2009r., III PK39/09, LEX nr 578140).Sąd Najwyższy przyjął także, że zatrudnienie może być wykonywane na podstawie stosunku cywilnoprawnego lub stosunku pracy. Jeżeli w treści stosunku prawnego łączącego strony ocenianego nie tylko przez treść umowy, ale przede wszystkim przez sposób jego wykonywania przeważają cechy charakterystyczne dla stosunku pracy określone wart. 22 § 1 k.p., wykonywanie za wynagrodzeniem pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę, to wówczas mamy do czynienia z zatrudnieniem na podstawie stosunku pracy, bez względu na nazwę umowy zawartej przez strony. I odwrotnie, jeżeli w treści stosunku prawnego nie przeważają cechy charakterystyczne dla stosunku pracy, to nie można przyjąć, aby taki stosunek prawny łączył strony. Umowa na podstawie, której jest świadczona praca, nie może mieć mieszanego charakteru, łączącego elementy umowy o pracę i umowy cywilnoprawnej. Oceny, czy cechy charakterystyczne dla stosunku pracy mają charakter przeważający należy dokonywać na podstawie wszelkich okoliczności sprawy(postanowienie SN z dnia 13 listopada 2008r., II UK 209/08, LEX nr 737389). Istotnym jest, że o rodzaju zawartej umowy decyduje nie tylko i nie tyle jej nazwa, ile cel i zgodny zamiar stron. O wyborze podstawy zatrudnienia decyduje przede wszystkim zgodna, autonomiczna wola stron. Kwalifikacja umowy o świadczenie usług jako umowy o pracę lub innej umowy cywilnoprawnej budzi w praktyce istotne trudności i należy jej dokonywać metodą typologiczną, poprzez rozpoznanie i wskazanie jej cech przeważających(wyrok SN z dnia 26 marca 2008r., I UK 282/07, LEX nr 411051).Znalazło to powtórzenie w jednym z kolejnych orzeczeń, zgodnie z tezą, którego wobec różnych cech charakterystycznych dla wykonywania zatrudnienia na podstawie umowy o pracę i umów cywilnoprawnych, dla oceny rodzaju stosunku prawnego decydujące jest ustalenie, które z tych cech mają charakter dominujący(postanowienie SN z dnia 29 stycznia 2008r. II UK 241/07, LEX nr 865939). W doktrynie prawa pracy oraz orzecznictwie dominuje pogląd, co do tego, że podporządkowanie pracownika, a wraz z nim osobiste świadczenie pracy jest cechą wyróżniającą stosunek pracy spośród kategorii stosunków prawnych, jak chociażby stosunków cywilnoprawnych. Sąd Najwyższy uznał podporządkowanie za cechę, która ma charakter konstrukcyjny dla istnienia stosunku pracy(wyrok SN z dnia 25 listopada 2005r., I UK 68/05).Ocena, czy została zawarta umowa o pracę zależy od okoliczności konkretnej sprawy w szczególności od zachowania elementów konstrukcyjnych stosunku pracy, w tym w szczególności cechy podporządkowania pracownika w procesie świadczenia pracy(wyrok SN z dnia 9 lutego 2012r., I UK 260/11, LEX nr 1169835). Dla stwierdzenia, że podporządkowanie pracownika pracodawcy występuje w treści stosunku prawnego z reguły wskazuje się na takie elementy jak: określony czas pracy i miejsce wykonywania czynności, podpisywanie listy obecności, podporządkowanie pracownika regulaminowi pracy oraz poleceniom kierownictwa, co do miejsca, czasu i sposobu wykonywania pracy oraz obowiązek przestrzegania norm pracy, obowiązek wykonywania poleceń przełożonych, wykonywanie pracy zmianowej i stała dyspozycyjność, dokładne określenie miejsca i czasu realizacji powierzonego zadania oraz ich wykonywanie pod nadzorem kierownika(wyrok SA w Gdańsku z dnia 23 października 2013r., III AUa 226/13, LEX 1403673).Podporządkowanie organizacyjne pracownika pracodawcy stanowi niewątpliwie konstytutywną cechę stosunku pracy. Mając na uwadze powyżej wskazane elementy, dostosowując je do realiów niniejszej sprawy, koniecznym byłoby stwierdzenie, że powód w ramach wykonywanej przez siebie pracy podlegał kierownictwu ze strony pozwanej oraz obowiązywał go stosunek podporządkowania. W świetleart. 22 § 11k.p.oceny charakteru umowy należy dokonywać nie tylko na podstawie przyjętych przez jej strony postanowień, które mogą mieć na celu stworzenie pozoru innej umowy, lecz przede wszystkim na podstawie faktycznych warunków jej wykonywania. Sąd rozważając, jakiego rodzaju stosunek łączył powoda z pozwanym, miał na uwadze głównie warunki, na jakich powód świadczył pracę względem pozwanego. Decydujące znaczenie w tej kwestii mają elementy umowy, które determinują w ostateczności jej rodzaj. Sąd mając na uwadze całokształt okoliczności niniejszej sprawy uznał, że powód zawarł z pozwanym nie umowę o dzieło, jak próbował wykazać pozwany, lecz umowę o pracę. Zostało to potwierdzone na gruncie przedmiotowej sprawy głównie na podstawie zeznań przesłuchanych w toku postępowania świadków. Jak wynika z powyższego stosunek pracy to trwała i dobrowolna więź prawna łącząca pracownika i pracodawcę, której treścią jest obowiązek osobistego wykonywania pracy określonego rodzaju przez pracownika pod kierownictwem, na rzecz i na ryzyko pracodawcy oraz obowiązek pracodawcy zatrudniania pracownika przy umówionej pracy i wypłacania mu wynagrodzenia za pracę. W stosunku tym pracownik jest zobowiązany do świadczenia pracy określonego rodzaju, w sposób podporządkowany kierowniczej roli pracodawcy. W oparciu o zgromadzony w sprawie materiał dowodowy Sąd uznał, iż w okresie objętym sporem pomiędzy stronami istniał stosunek pracy. Powód wykonywał pracę w sposób ciągły, w wymiarze 10 godzin dziennie od poniedziałku do piątku oraz w soboty w wymiarze 6 godzin. Ponadto powód wykonywał prace ogólnobudowlane, które zlecane mu były przez pozwanego oraz nadzorowane przez pracownika pozwanego, jak również w miejscu przez pozwanego wskazanym. Za wykonaną pracę ponadto powodowi przysługiwało wynagrodzenie. W niniejszej sprawie z uwagi na charakter wykonywanej pracy i warunki, w jakich była ona wykonywana należało przyjąć, że po stronie pozwanego występowało ryzyko gospodarcze i ryzyko socjalne, które są związane bezpośrednio z zatrudnieniem pracownika, a które występować muszą po stronie pracodawcy. Jak ustalono w niniejszym postępowaniu powód świadcząc pracę na rzecz pozwanego podlegał również jego zwierzchnictwu. Pozwany nadzorował pracę powoda oraz poddawał go kontroli, jak również wydawał powodowi polecenia służbowe. Sąd uznał jednak za zasadne przyjąć, że stosunek pracy łączył strony niniejszego postępowania jedynie do dnia 3 sierpnia 2013r. Powód przyznał, że w dniu 3 sierpnia 2013r. dobrowolnie opuścił teren zakładu pracy, ponieważ nie podobał mu się sposób rozliczania wynagrodzenia. Zdaniem Sądu zachowanie powoda oznaczało, że nie chce on dalej na rzecz pozwanego świadczyć pracy i w ten sposób pokazał, że rezygnuje on z pracy. W związku z tym Sąd uznał, że rozwiązanie umowy o pracę nastąpiło w dniu 3 sierpnia 2013r. zgodnie z wolą powoda. Mając na uwadze powyższe okoliczności Sąd uznał, że łączący strony stosunek prawny stanowił umowę o pracę, dlatego też w pkt 1 wyroku Sąd uwzględnił żądanie powoda ustalając, że od dnia 28 kwietnia 2013r. do dnia 3 sierpnia 2013r. łączyła go z pozwanym umowa o pracę, o czym orzekł na podstawieart. 189 k.p.c.w zw. zart. 22 § 1 k.p.w zw. zart. 300 k.p.w zw. zart. 6 k.c. Powód domagał się również zasądzenia od pozwanego zaległego wynagrodzenia za pracę, jaką wykonał na jego rzecz w lipcu oraz w pierwszych trzech dniach sierpnia 2013r. wskazując, że za ten okres przysługiwało mu wynagrodzenie w kwocie 2.800 zł. Zgodnie zart. 80 k.p.wynagrodzenie przysługuje za pracę wykonaną. Sąd uznał niniejsze żądanie za w pełni uzasadnione, gdyż powód wykazał, że w tym czasie rzeczywiście świadczył pracę na rzecz pozwanego. Pozwany podnosił, że wynagrodzenie przeznaczone dla powoda przekazywał osobom trzecim, które to wynagrodzenie następnie miały przekazać powodowi. Twierdzenie pozwanego Sąd uznał za niewiarygodne. Obowiązkiem pozwanego jako pracodawcy było wypłacenie wynagrodzenia pracownikowi bezpośrednio, dlatego też argumentacji pozwanego nie sposób było uznać za uzasadnioną. Ciężar dowodu, że wynagrodzenie zostało uregulowane spoczywał w tym przypadku na pracodawcy, który niniejszemu zadaniu nie sprostał. Pozwany nie wykazał, aby uregulował zaległe wynagrodzenie, ograniczając się jedynie do przedstawienia dowodów, które okazały się być nieautentyczne. W związku z tym za wiarygodne Sąd uznał zeznania powoda i przyznał mu w całości kwotę przez niego wnioskowaną, o czym orzekł, jak w pkt 2 wyroku na podstawieart. 80 k.p. W toku postępowania powód wskazywał, że od dnia 3 sierpnia 2013r. pozostawał w stałej gotowości do wykonywania pracy, a której nie wykonywał z przyczyn zachodzących po stronie pozwanego. W jego ocenie pozwany powinien był uregulować należne mu wynagrodzenie z tego tytułu. Sąd uznał przedmiotowe żądanie za niezasadne. Zgodnie zart. 81 § 1 k.p.pracownikowi za czas niewykonywania pracy, jeżeli był gotów do jej wykonywania, a doznał przeszkód z przyczyn dotyczących pracodawcy, przysługuje wynagrodzenie wynikające z jego osobistego zaszeregowania, określonego stawką godzinową lub miesięczną, a jeżeli taki składnik wynagrodzenia nie został wyodrębniony przy określaniu warunków wynagradzania - 60% wynagrodzenia. W każdym przypadku wynagrodzenie to nie może być jednak niższe od wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę, ustalanego na podstawie odrębnych przepisów. Wynagrodzenie, o którym mowa w§ 1,przysługuje pracownikowi za czas niezawinionego przez niego przestoju. Jeżeli przestój nastąpił z winy pracownika, wynagrodzenie nie przysługuje(§ 2). Regulacja zawarta wart. 81 k.p.stanowi wyjątek od zasady wyrażonej wart. 80 k.p.Jest konsekwencją swoistego w stosunkach pracy rozkładu odpowiedzialności podmiotów za niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązań wzajemnych - zasady, że ryzyko produkcyjne, techniczne i osobowe ponosi pracodawca. Rozumieć przez to należy, że nie może być pozbawiony wynagrodzenia za pracę pracownik, który nie świadczył pracy z przyczyn od niego niezależnych.Art. 81 k.p.reguluje jedną z sytuacji, kiedy pracownik zachowuje prawo do wynagrodzenia pomimo niewykonywania pracy. Przepis ten stanowi też ogólną i powszechną podstawę wypłaty wynagrodzenia pracownikowi, który będąc gotowym do pracy, doznał przeszkód w jej wykonywaniu z przyczyn niedotyczących pracownika. Warunkiem zachowania jednak przez pracownika prawa do wynagrodzenia za przerwę w wykonywaniu pracy powstałą w rezultacie przeszkody wynikłej z przyczyn dotyczących pracodawcy jest równoważąca świadczenie pracy gotowość do pracy. Na gruncieart. 81 § 1 k.p.gotowość do pracy występuje, jako gotowość faktyczna. Zgodnie z ukształtowanym przez judykaturę pojmowaniem gotowości do pracy wyróżnia się cztery elementy wyznaczające ten stan, a wśród nich: zamiar wykonywania pracy, wyraźny przejaw woli świadczenia pracy, psychiczna i fizyczna zdolność do jej świadczenia, pozostawanie w dyspozycji pracodawcy. Gotowość do pracy oznacza stan świadomości i woli pracownika obiektywnie zdolnego do wykonywania pracy polegający na rezygnacji z pełnej swobody dysponowania swoją osobą i czasem, na godzeniu się na ograniczenie tejże wolności na rzecz pracodawcy (por. wyrok SN z dnia 9 maja 1959 r., II CR 262/59, PiZS 1960, nr 7, s. 62). Dla ustalenia zamiaru świadczenia pracy obecność pracownika w zakładzie pracy nie zawsze jest konieczna. Zwłaszcza przy przedłużającym się czasie trwania przeszkody wystarczy potwierdzenie przez niego gotowości stawienia się do pracy na każde wezwanie pracodawcy. Uzewnętrznienie zamiaru wykonywania pracy musi być jednak, niezależnie od formy jego wyrażenia, na tyle jednoznaczne, by nie budził on wątpliwości pracodawcy. Pracownik może powiadomić o nim pracodawcę telefonicznie, korespondencyjnie, czy też osobiście stawiając się na stanowisku pracy. Warunkiem gotowości do pracy jest pozostawanie w dyspozycji pracodawcy, poprzez które rozumieć należy stan, w którym pracownik może niezwłocznie, na wezwanie pracodawcy podjąć pracę (wyrok SN z dnia 2 września 2003 r., I PK 345/02, OSNP 2004, nr 18, poz. 308). W toku niniejszego postępowania powód zeznał, że od momentu opuszczenia budowy jeden raz kontaktował się z pozwanym, z którym rozmawiał na temat wynagrodzenia. Od tego czasu zarówno w formie telefonicznej, czy też w innej formie nie próbował nawiązać kontaktu z pozwanym. Oznacza to, że powód w żaden sposób nie uzewnętrznił zamiaru świadczenia pracy na rzecz pozwanego, co stanowi podstawowy warunek do uznania gotowości do pracy. Na podstawie poczynionych ustaleń faktycznych nie sposób było przyjąć, że powód pozostawał do dyspozycji pozwanego, że wykazał on wolę dalszego świadczenia pracy, a praca ta była dla niego niedostępna z przyczyn leżących po stronie pozwanego. Na gruncie niniejszej sprawy zdaniem Sądu nie zostały spełnione przesłankiart. 81 § 1 k.p., dlatego też Sąd oddalił żądanie powoda w przedmiocie przyznania mu wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy, o czym Sąd orzekł, jak w pkt 3 wyroku na podstawieart. 81 § 1 k.p.a contrario. Sąd nadał wyrokowi rygor natychmiastowej wykonalności, co do kwoty wynagrodzenia należnego powodowi w wysokości 2.540 zł stanowiącej kwotę jednomiesięcznego wynagrodzenia na podstawieart. 4772§ 1 k.p.c., z którego wynika, żezasądzając należność pracownika w sprawach z zakresu prawa pracy, sąd z urzędu nada wyrokowi przy jego wydaniu rygor natychmiastowej wykonalności w części nie przekraczającej pełnego jednomiesięcznego wynagrodzenia pracownika. O kosztach postępowania Sąd orzekł, jak w pkt 5-6 wyroku na podstawieart. 98 § 1 k.p.c.zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu. Z uwagi na fakt, iż pozwany jest stroną, która przegrała proces w zakresie żądania ustalenia istnienia stosunku pracy i zapłaty zaległego wynagrodzenia to na nim spoczywał obowiązek pokrycia kosztów, jakie zostały wygenerowane w niniejszym postępowaniu w związku z niniejszymi żądaniami. Sąd nakazał ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego(...)wG.na podstawieart. 113 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych(Dz.U.2014, poz. 1025) kwotę 140 zł tytułem zwrotu opłaty sądowej od pozwu od uiszczenia, której powód był zwolniony z mocy prawa oraz kwotę 60 zł stanowiącej wydatki związane z wynagrodzeniem biegłego sądowego. Sąd w pkt 7 wyroku zasądził od powoda koszty zastępstwa procesowego w kwocie 1.860 zł na podstawie § 11 ust. 1 pkt 2 w zw. z§ 6 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu(Dz. U. 2013, poz. 461). Powód domagał się zasądzenia od pozwanego kwoty 35.000 zł tytułem odszkodowania za czas pozostawania bez pracy, przy czym to powód niniejszy proces przegrał, gdyż przedmiotowe żądanie okazało się bezpodstawne. W związku z tym na powodzie spoczywał obowiązek pokrycia kosztów, jakie powstały w związku z przedmiotowym żądaniem.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy Gdańsk-Południe w Gdańsku date: '2015-11-19' department_name: VI Wydział Pracy judges: - Barbara Adamczyk - Agnieszka Turowska - Józef Szczukowski legal_bases: - art. 233 § 1 k.p.c. - art. 22 § 1 k.p. - art. 6 k.c. - art. 113 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych - § 6 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu recorder: stażysta Beata Tylki signature: VI P 648/14 ```
150520000000503_I_Ca_000518_2018_Uz_2019-02-12_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I.Ca 518/18 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 12 lutego 2019r. Sąd Okręgowy w Suwałkach I Wydział Cywilny w składzie następującym: Przewodniczący: SSO Joanna Walczuk Sędziowie: SSO Alicja Wiśniewska (spr.) SSO Elżbieta Iwona Cembrowicz Protokolant: st. sekr. sądowy Wioletta Mierzejewska po rozpoznaniu w dniu 30 stycznia 2019 roku w Suwałkach na rozprawie sprawy z powództwaA. I. przeciwkoB. L. (1) z udziałem interwenienta ubocznegoC. C. (1) o naruszenie posiadania na skutek apelacji pozwanegoB. L. (1)oraz interwenienta ubocznegoC. C. (1)od wyroku Sądu Rejonowego w Suwałkach z dnia 27 września 2018 roku sygn. akt I. C. 1114/18 oddala obie apelacje. SSO Alicja Wiśniewska SSO Joanna Walczuk SSO Elżbieta Iwona Cembrowicz Sygn. akt I Ca 518/18 UZASADNIENIE PowódA. I.w pozwie skierowanym przeciwkoB. L. (1)domagał się przywrócenia utraconego przez niego, wskutek naruszenia dokonanego przez pozwanego posiadania działki gruntu o powierzchni 5,70 ha, położonej w miejscowościP.położonej nadziałkach ewidencyjnych nr (...)– przez nakazanie usunięcia pozwanego oraz osób prawa jego reprezentujących wraz z ich rzeczami z opisanej działki gruntu i oddanie jej w posiadanie powoda. Jednocześnie domagał się zasądzenia kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa prawnego wg norm przewidzianych. W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, iż był wieloletnim dzierżawcą gospodarstwa rolnego położonego w miejscowościP.składającego się z użytków rolnych położonych na działkach gruntu o nr ewidencyjnych(...). Dzierżawił on je odC. C. (1)na podstawie umowy ustnej. W okresie sierpień – wrzesień 2017r. dokonał on szeregu prac agrotechnicznych polegających na zwiezieniu z własnego gospodarstwa rolnego gnojowicy, użycia agregatu podorywkowego, wykonaniu głębokiej orki, kultywatorowania i bronowania, podania nawozu(...)w ilości 1.800 kg. W miesiącach zimowych właścicielC. C. (1)oznajmił mu, iż chce sprzedać gospodarstwo rolne i zaproponował mu jego zakup. Ostatecznie do takiej umowy nie doszło, a gospodarstwo zostało sprzedane innej osobie. Nowy właściciel skontaktował się z nim, wtedy też on poinformowałB. L. (1), że na tej ziemi znajdują się jego plony, które chce zebrać, a także wskazywał na wysokie koszty ich nawożenia i przygotowania gleby. Pozwany nie wypowiedział powodowi dotychczasowej umowy dzierżawy. W dniu 28 kwietnia 2018 r. powód zauważył, iż na dzierżawionym polu dokładnie na działkach o nr geodezyjnych(...)– tam gdzie była zasiana pszenica, obcy traktor wraz z kultywatorem (broną talerzową) wykonuje zabieg agrotechniczny polegający na likwidacji uprawy pszenicy. Po rozmowie z operatorem ciągnika rolniczego okazało się, iż należy on do firmy usługowej prowadzonej przezK. K., który dostał zlecenie od pozwanego. W związku z powyższym wezwał onB. L. (1)do przywrócenia stanu poprzedniego przez wydanie rzeczy – wszystkich dotychczas dzierżawionych nieruchomości – ale bezskutecznie. PozwanyB. L. (1)wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie na jego rzecz kosztów zastępstwa prawnego wg norm przewidzianych. W odpowiedzi na pozew potwierdził fakt zakupu spornych nieruchomości doC. C. (1), zaprzeczył jednak temu aby wiedział o istnieniu umowy dzierżawy zawartej pomiędzy sprzedającym aA. I.. Takiej okolicznościC. C. (1)nie podał notariuszowi przy zawieraniu aktu notarialnego umowy dzierżawy, wręcz przeciwnie twierdził on, iż takiej umowy nie ma. Dodatkowo potwierdził, iż powód po zakupie spornych nieruchomości zaczął zakłócać jego posiadanie przez niczym nieuzasadnione wchodzenie na grunt oraz kradzież trawy skoszonej w dniu 15.05.2018r. co też było przedmiotem interwencji Policji i w tym przedmiocie toczy się stosowne postępowanie. W dniu 27.07.2018r.C. C. (1)zgłosił interwencję uboczną po stronie pozwanegoB. L. (1)i wniósł o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie kosztów procesu wg norm przepisanych. W uzasadnieniu pisma podniósł, iż z powodemA. I.nie łączyła go umowa dzierżawy albowiem ten ostatni nie płacił mu czynszu. Ich umowa polegała na tym, iż powód będzie utrzymywał ziemię w należytym stanie poprzez jego uprawę w zamian za możliwość zebrania plonów. Dodatkowo przekazywał on powodowi z tytułu otrzymanych dopłat unijnych kwotę 2.000,00 zł. Również we wrześniu 2017 roku poinformował go o sprzedaży spornego gospodarstwa rolnego. Skoro zatem w 2017 czynił powód nakłady na nieruchomości to działał na własne ryzyko, bowiem został poinformowany o sprzedaży gruntów i konieczności powstrzymania się z pracami. Podniósł również, iż powód dokonał samowolnego naruszenia posiadania zatem roszczenie posesoryjne mu nie przysługuje. Wyrokiem z dnia 27 września 2018r. w sprawie sygn. akt I C 1114/18 Sad Rejonowy w Suwałkach przywrócił powodowiA. I.stan poprzedniego posiadania nieruchomości rolnych położonych w województwie(...), powiecie(...), gminieR., miejscowościB.oznaczonych nr(...)o powierzchni łącznej 5,70 ha w ten sposób, że nakazał aby pozwanyB. L. (2)wydał przedmiotową nieruchomość powodowiA. I.oraz zakazał naruszania wyżej wskazanych nieruchomości rolnych przez pozwanegoB. L. (1)oraz osób go reprezentujących. Ponadto zasądził od pozwanegoB. L. (1)na rzecz powodaA. I.kwotę 537,00 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. Powyższe rozstrzygnięcie zapadło w oparciu o następujące ustalenia faktyczne: C. C. (1)był właścicielem nieruchomości rolnych oznaczonych nr geodezyjnymi(...)położonych w miejscowościB.gm.R.. Przez ostatnie 13 latdziałki o nr (...)o łącznej powierzchni 5,70 ha na podstawie ustnej umowy posiadał i uprawiałA. I., zbierał z nich plony i pożytki (okoliczność bezsporna). Na przełomie sierpnia/września 2017r. posiał tam pszenicę i trawę. Za uprawę tych pólC. C. (1)przekazywał dlaA. I.z tytułu dopłat unijnych po 2000 zł rocznie. Przez ostatnie 2 lata toA. I.składał wnioski o dopłaty unijne, i z tego tytułu otrzymywał po 6000 zł. Jesienią 2017 rokuC. C. (1)zaproponowałA. I.sprzedaż spornych nieruchomości.A. I.wyraził chęć zakupu tej nieruchomości. W grudniu 2017r.C. C. (1)ponowił tę propozycjęA. I.ostatecznie oświadczył, iż nie dokona zakupu tych nieruchomości rolnych. W związku z tymC. C. (1)zamieścił ogłoszenie o sprzedaży gospodarstwa rolnego. Wówczas zgłosił się do niegoB. L. (1). Przed sprzedażąC. C. (1)okazał na gruncieB. L. (1)granice nieruchomości, którą zamierzał sprzedać oraz poinformował go, iż grunty te do tej pory uprawiałA. I.oraz na tych gruntach na obszarze ponad 5 ha jest posiana przez niego trawa oraz pszenica. W dniu 23.03.2018r. nieruchomości te zostały sprzedaneB. L. (1)iU. L.. W akcie notarialnym znajduje się zapis, iż zbywane nieruchomości są wolne od wszelkich długów i obciążeń wobec Skarbu Państwa oraz innych osób prawnych i fizycznych, nie są ograniczone roszczeniami osób trzecich i w stosunku do tych nieruchomości nie jest prowadzona egzekucja sądowa ani administracyjna. DodatkowoC. C. (1)oświadczył, iż nieruchomości te nie są wydzierżawione ani też nie znajdują się w posiadaniu osób trzecich. W kwietniu 2018r.B. L. (1)udał się doA. I.aby ten wydał mu mapki obszarowe celem złożenia wniosków o dopłaty unijne.A. I.poinformował go, iż na spornych działkach gruntu znajdują się jego zasiewy trawa i pszenica i chciałby zebrać plony oraz otrzymać zwrot części dopłat unijnych. Na powyższe zgody nie wyraziłB. L. (1). W dniu(...) synowieA. I.zauważyli, iż na polu dokładnie na działkach o nr geodezyjnych(...)– tam gdzie była zasiana pszenica, obcy traktor wraz z kultywatorem (broną talerzową) wykonuje zabieg agrotechniczny polegający na likwidacji uprawy pszenicy. Po rozmowie z operatorem ciągnika rolniczego okazało się, iż należy on do firmy usługowej prowadzonej przezK. K., który dostał zlecenie odB. L. (1). W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy uznał, że powództwo zasługuje na uwzględnienie. W pierwszej kolejności Sąd Rejonowy wskazał, iż przedmiotem sporu w sprawie niniejszej są nieruchomości rolne oznaczone nr geodezyjnym 99 i 103 położone w miejscowościB.o łącznej powierzchni 5,70 ha, a nie jak wskazano w pozwie w miejscowościP.. Takie błędne oznaczenie Sąd Rejonowy uznał za omyłkę pisarską, albowiem z aktu notarialnego złożonego w sprawie wynika jednoznacznie, iż powyższe nieruchomości położone są w miejscowościB.. W ocenie Sądu Rejonowego przeprowadzone postępowanie dowodowe wskazuje jednoznacznie, iż doszło do naruszenia posiadania powoda w/w nieruchomości i w związku z tym przysługuje mu ochrona prawna określona wart. 344 § 1 k.c.Przesłuchani w sprawie świadkowieI. P.,S. K.,E. P.,K. I.,S. S., jak również strony postępowaniaA. I.iC. C. (1)jednoznacznie wskazywali, iż od 13 lat sporne nieruchomości na swój własny koszt na podstawie ustnej umowy uprawiałA. I.zgodnie z zasadami gospodarki rolnej. Aktualny poziom kultury rolnej na uprawianych gruntach jest bardzo wysoki.A. I.zbierał plony i pożytki. Otrzymywał również co roku odC. C. (1)część zwrotu z dopłat unijnych. Poza sporem również pozostawał fakt, iż na przełomie sierpnia i września 2017r.A. I.na gruntach posiał zboże – pszenicę. Rosła tam również dwuletnia trawa. W tym stanie rzeczy Sąd Rejonowy stwierdził, iż powód był posiadaczem nieruchomości rolnych oznaczonych nr geodezyjnym(...)położonych w miejscowościB.. Ostatni stan posiadania powoda polegał na nieograniczonym dostępie do przedmiotowych nieruchomości, jak również na prawie dostępu do zbioru plonów zasianych uprzednio w 2017r. Fakt naruszenia posiadania powoda przez pozwanego nie budził jakichkolwiek wątpliwości Sądu Rejonowego. Pozwany nie zaprzeczał, iż w dniu 28.04.2018r. wynajął traktor wraz z kultywatorem, który zatalerzował pszenicę posianą przezA. I.na spornej nieruchomości, która wg ustaleń Sądu pozostawała w dalszym ciągu w posiadaniu powoda. Okoliczność powyższą potwierdzili również przesłuchani w sprawie świadkowieI. P.,S. K.,E.,K. I.,S. S.,K. K., których zeznania w tym zakresie Sąd podzielił w całej rozciągłości. Samowolnym naruszeniem cudzego posiadania jest dokonywanie z przekroczeniem granic dozwolonej samopomocy odbieranie swojej rzeczy posiadaczowi przez osobę uprawnioną z tytułu prawa podmiotowego, bez wykorzystania drogi sądowej. Powyższa sytuacja miała miejsce w przedmiotowej sprawie. W ocenie Sądu Rejonowego działanie pozwanego niewątpliwie doprowadziło do wyzucia powoda z posiadania, skutkiem powyższego była natomiast utrata przez posiadacza władztwa na rzeczą. Sąd Rejonowy nie podzielił przy tym, stanowiska strony pozwanej jakobyB. L. (1)nie posiadał wiedzy, iż na gruntach, które kupił znajdują się uprawy należące do innej osoby oraz, że grunty te znajdują się w posiadaniuA. I.. O tych faktach został bowiem poinformowany przezC. C. (1)jeszcze przed zakupem nieruchomości rolnych. Jak zeznał sprzedający na gruncie okazał on nowemu nabywcy granice działek oraz poinformował, iż na obszarze ponad 5 ha powierzchni znajdują się plony należące doA. I., wskazywał, że posiana jest trawa i pszenica. RównieżA. I.w kwietniu 2018 roku kiedy pozwany osobiście przyjechał do niego poinformował go o tym, iż są tam jego plony, i chce on je zebrać. Twierdzenia przeciwne pozwanego w tym zakresie pozostają w sprzeczności z zasadami logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego. Oczywistym zdaje się być, iż osoba, która uprawia te grunty od ponad 13 lat, dba o nie jak o swoje własne, utrzymuje bardzo wysoki poziom kultury rolnej, inwestuje w nie własne środki finansowe chciałaby zebrać posiane dotychczas plony. Pozwany zasłaniał się również faktem, iż sprzedający podczas sporządzania aktów notarialnych nie poinformował go tym, iż nieruchomości te są w posiadaniu osoby trzeciej, ale na pytanie dlaczego on tego faktu nie zgłosił przed notariuszem, skoro posiadał w tym zakresie stosowną wiedzę – nie potrafił podać sensownej odpowiedzi, przerzucając w tym zakresie odpowiedzialność na sprzedającego. Ponadto Sąd Rejonowy wskazał, iż dokonania zasiewów nie można zakwalifikować jako działania w oparciu oart. 342 kpctj. samowolnego naruszenia dotychczasowego posiadania. Powód nie zaprzeczał bowiem, iżC. C. (1)we wrześniu 2017 poinformował go o tym, iż chciałby sprzedać sporne nieruchomości.A. I.wyraził również chęć zakupu tej nieruchomości. Część prac i zasiewów została już przezA. I.została już wykonana przed tą ofertą, zgodnie z obowiązującą strony ustną umową dot. uprawiania tych gruntów rolnych. Ponadto jak zeznałC. C. (1)ostateczna oferta sprzedaży nieruchomości zapadła w grudniu 2017r. zaś w styczniu 2018 roku dopieroA. I.poinformował, iż nie dokona zakupu tej nieruchomości. Zatem brak jest podstaw do przyjęcia, iż posiadanie powoda ustało we wrześniu 2017r. W niniejszej sprawie powód żądał przywrócenia poprzedniego stanu posiadania mu przynależnego poprzez wydanie nieruchomości rolnych oznaczonych nr geodezyjnym 99 i 103 oraz zakazanie pozwanemu jej dalszego naruszania. Przywrócenie do stanu poprzedniego zmierza do przywrócenia posiadaczowi władztwa nad rzeczą w takim zakresie jaki mu przysługiwał przed naruszeniem posiadania. Skoro powód miał dostęp do spornej nieruchomości i mógł z niej korzystać, to w takim zakresie należało orzec o przywróceniu jego posiadania, a mianowicie nakazać pozwanemu wydanie tej nieruchomości oraz zakazać jej dalszego naruszania. O kosztach procesu orzeczono zgodnie zart. 98 kpcw zw. z § 5 pkt 4 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (t.j. Dz. U. z 2015r., poz. 1804). Apelację od powyższego wyroku wniósł zarówno pozwanyB. L. (1)jak i interwenient ubocznyC. C. (1). PozwanyB. L. (1)zarzucił Sądowi Rejonowemu: 1 naruszenie prawa materialnego tj.art. 344§1 k.c.poprzez jego błędne zastosowanie a w konsekwencji uwzględnienie powództwa o naruszenie posiadania i przywrócenie powodowi stanu poprzedniego posiadania nieruchomości rolnych położonych w miejscowościB.oznaczonych nr geodezyjnym 99 i 103 o łącznej pow. 5,70 ha w ten sposób, że nakazał aby pozwanyB. L. (2)wydał przedmiotową nieruchomość powodowiA. I.oraz zakazał naruszania wyżej wskazanych nieruchomości rolnych przez pozwanegoB. L. (1)oraz osób go reprezentujących, w sytuacji gdy powód od początku wskazywał, że nie zamierzał uprawiać spornej nieruchomości tylko zebrać z niej plony i chce ją oddać pozwanemu jako właścicielowi , jedynie chodzi mu o naprawienie szkód jakie poniósł w związku ze zniszczeniem uprawy pszenicy zasianej na tym gruncie, zatem wskazywał, że na skutek naruszenia posiadania – wejścia firmy zamówionej przez pozwanego na grunt, rzecz (pszenica) uległa zniszczeniu w związku z zaoraniem, a w takiej sytuacji dotychczasowemu posiadaczowi rzeczy przysługuje roszczenie odszkodowawcze dochodzone w zwykłym trybie a nie w ramach postępowania o naruszenie posiadania; 2 błędne ustalenie faktyczne polegające na przyjęciu, że powód w świetleart.336 k.c.był posiadaczem spornej działki gruntu, podczas gdy faktycznie ją nie władał jako użytkownik, najemca, dzierżawca lub osoba mająca inne prawo, z którym łączyłoby się władztwo nad spornym gruntem, w sytuacji gdy jak wskazywał interwenient ubocznyC. C. (1), dokonywał on rokrocznie z powodem ustaleń dotyczących uprawy gruntu oraz wynagrodzenia dla powoda za tą uprawę, nie wiązała ich żadna umowa dzierżawy ustnej lub pisemnej, zatem w tym stanie prawnym i faktycznym powód może być uważany za pracownika najemnego a nie posiadacza zależnego, o czym zresztą był przekonany pozwany; 3 błędne ustalenie, iż pozwany wiedział przed zakupem, że powód użytkuje i posiada działki stanowiące własnośćC. C. (1)oraz że ma on prawo do zbioru zasianych na nim upraw, tj. pszenicy i trawy, w sytuacji gdy ani przed zakupem ani po zakupie przedmiotowych działek sprzedający nie poinformował o tym fakcie, że prawo do zbioru przedmiotowych upraw ma powód, jedynie przed zakupem okazał granice gruntu i stwierdził, że uprawiał go powód, co pozwany odebrał jako informację, że powód pracował dlaC. C. (1), tym bardziej, żeC. C. (1)wspominał, że płacił powodowi za uprawę 2000 zł, zatem o żadnej dzierżawie nie było mowy(vide: zeznaniaC. C. (1)k.121-121v), co też znalazło odzwierciedlenie w stosownych zapisach aktu notarialnego, gdzie są uczynione wzmianki odnośnie braku obciążeń gruntu jakimkolwiek prawem osób trzecich oraz zapis, że grunt nie znajduje się we władaniu osób trzecich. Interwenient ubocznyC. C. (1)zarzucił natomiast Sądowi Rejonowemu naruszenieart.321§k.p.c.Wskazywał, że skoro powód domagał się przywrócenia posiadania działek położnych wP., to Sąd nie powinien orzekać w przedmiocie działek znajdujących się wB., jako że nie jest uprawniony do prostowania omyłek pisarskich pozwu. Ponadto podniósł, że umówił się z powodem, iż będzie on utrzymywał ziemię w należytym stanie poprzez jej uprawę w zamian za możliwość zebrania plonów. Dodatkowo powód otrzymywał świadczenia pieniężne. W tej sytuacji skoro powód nie uiszczał czynszu, nie można uznać, że strony łączyła umowa dzierżawy, ani jakikolwiek inny stosunek prawny, na podstawie którego można by określić posiadanie powoda. Wskazując na powyższe apelujący wnieśli o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda na swoją rzecz zwrotu kosztów procesu za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego. PowódA. I.podzielając argumentację Sądu I instancji wniósł o oddalenie obu apelacji. Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Obie apelacje jako bezzasadne podlegały oddaleniu. Sąd Okręgowy w pełni podziela ustalenia poczynione przez Sąd Rejonowy, jak też ich ocenę prawną oraz stanowiącą podstawę ustaleń faktycznych ocenę przeprowadzonych w toku postępowania dowodów i przyjmuje za własne, co czyni zbędnym ponowne ich przytaczanie. Skarżący w apelacji zarzucili Sądowi Rejonowemu naruszenie przepisów prawa procesowego –art.321§1 k.p.c.oraz przepisów prawa materialnego –art.344§1 k.c.iart.336 k.c.Zarzuty apelacji Sąd Okręgowy uznał za całkowicie chybione. W realiach niniejszej sprawy zarzut naruszenia przez Sądart.321 k.p.c.nie zasługiwał na uwzględnienie. Sąd I instancji prawidłowo uznał, iż błędne określenie miejsca położenia nieruchomości gruntowych o nr geodezyjnym(...)stanowi omyłkę pisarską. Przepisart.321§1 k.p.c.określający zakaz wyrokowania ponad żądanie wskazuje, iż Sąd wyrokując nie może obejmować przedmiotu, który nie był objęty żądaniem. Związanie granicami żądania nie oznacza, że Sąd jest związany w sposób bezwzględny samym sformułowaniem zgłoszonego żądania. Jeżeli bowiem sformułowanie jest niewyraźne lub niewłaściwe – Sąd może je odpowiednio zmodyfikować, zgodnie z wolą powoda. W sprawie niniejszej nie ma żadnych wątpliwości, iż powód dochodził ochrony posiadania nieruchomości oznaczonych nr geodezyjnym(...)stanowiących własność pozwanego, które pozwany nabył odC. C. (2). Powód w uzasadnieniu pozwu argumentował, iż nieruchomości te dzierżawi od wielu lat. Pozwany w odpowiedzi na pozew odnosił się do argumentacji powoda i nie kwestionował, że przedmiotem postępowania jest spór co do posiadania nieruchomości oznaczonych nr geodezyjnym(...)położonych w miejscowościB.. Do akt sprawy przedłożył również akt notarialny potwierdzający nabycie w/w nieruchomości. Niewątpliwie zatem spór dotyczył nieruchomości położnych w miejscowościB., a nie jak pierwotnie wskazano w pozwie w miejscowościP.. Prawidłowo zatem Sąd Rejonowy uznał, iż błędne oznaczenie miejsca położenia nieruchomości stanowi omyłkę pisarską, a nie żądanie nie zgłoszone przez powoda. Sąd Rejonowy dokonał prawidłowych ustaleń, iż powódA. I.był posiadaczem zależnym, w rozumieniuart.336 k.c., nieruchomości rolnych oznaczonych nr geodezyjnym 99 i 103 położonych w miejscowościB.o łącznej powierzchni 5,70 ha, a jego posiadanie zostało naruszone przez pozwanego. W myślart.336 k.c.posiadaczem rzeczy jest zarówno ten, kto rzeczą faktycznie włada jak właściciel (posiadacz samoistny), jak i ten kto nią faktycznie włada jako użytkownik, zastawnik, najemca, dzierżawca lub mający inne prawo, z którym łączy się określone władztwo nad cudzą rzeczą (posiadacz zależny). Zdaniem Sądu Okręgowego zgromadzony w sprawie materiał dowodowy daje podstawy do uznania, iż powód przez ostatnie kilka lat władał sporną nieruchomością jako jej dzierżawca. Natomiast twierdzenia apelujących, iż był on pracownikiem najemnym są całkowicie chybione i dowolne. Zarówno powódA. I.jak i przesłuchani w sprawie świadkowieI. P.,S. K.,E. P.,K. I.,S. S.jednoznacznie wskazywali, iż od kilkunastu lat sporne nieruchomości na swój własny koszt na podstawie ustnej umowy uprawiałA. I.zgodnie z zasadami gospodarki rolnej. Takie stanowisko zaprezentował równieżC. C. (1)(poprzedni właściciel nieruchomości) w czasie przesłuchania przed organami ścigania. W dniu 7 czerwca 2018r. przesłuchiwany przez funkcjonariusza policji stwierdził, iż „…z uwagi na fakt, że sam nigdy nie byłem rolnikiem, nie mieszkałem tam, grunty rolne oddałem w dzierżawę. Ostatnim dzierżawcą byłA. I.. Użytkował on te grunty ode mnie przez około 10 lat. O tą dzierżawę była między nami zawarta ustna umowa, bez żądnego określenia terminu”. NadtoC. C. (1)zeznał, że „…informowałemL., że ziemia ta jest dzierżawiona przezI., są posiane uprawy ok. 5 ha pszenicy i reszta trawy, coL.także oglądał”(k.65 akt sprawy). Mimo, iż w toku niniejszego procesuC. C. (1)zmienił swoje stanowisko twierdząc, iż żadna umowa nie wiązała go zA. I., to w świetle powyższej przedstawionych zeznań, należało uznać, iż jest to taktyka procesowa zmierzająca do uzyskania korzystnego rozstrzygnięcia. Dowodami potwierdzającymi dzierżawę spornych nieruchomości przez powoda są również jego wnioski o dopłaty bezpośrednie za użytkowanie gruntów rolnych. Powód od roku 2016 składał wnioski o dopłaty bezpośrednie wskazując, iż użytkuje m.in. nieruchomości rolne o nr(...)i je otrzymywał. Za dowolne Sąd Okręgowy uznał twierdzenia apelujących, iż powoda nie wiązał zC. C. (1)stosunek dzierżawy z uwagi na brak czynszu dzierżawnego. Otóż ze zgodnych stanowisk powoda iC. C. (1)wynika, iż w ostatnich latach powód przekazywał właścicielowi gruntów połowę z uzyskiwanych dopłat. Oznacza to zatem, że strony umówiły się na czynsz dzierżawny właśnie w takiej wysokości. Prawidłowo Sąd Rejonowy uznał również, iż posiadanie powoda zostało naruszone i przysługuje mu roszczenie określone wart.344 k.c. Ostatni stan posiadania powoda polegał na nieograniczonym dostępie do spornych nieruchomości, jak również na prawie dostępu do zbioru plonów uprzednio zasianych (pszenicy i trawy). Pozwany swoim działaniem nie tylko zniszczył pszenicę zasianą przez powoda ale pozbawił go swobodnego dostępu do dzierżawionych nieruchomości oraz możliwości dalszego decydowania o przeznaczeniu gruntów. Powód nie miał swobody w czasie zbioru trawy, a podjęte przez niego działania zostały przez pozwanego zgłoszone organom ściągania jako przestępstwo kradzieży mienia. Podkreślenia przy tym wymaga, iż w toku całego procesu zarówno przed Sądem I instancji jak w postępowaniu apelacyjnym powód nie zmienił swojego żądania i domagał się przywrócenia posiadania. Co prawda wspominał o odpowiedzialności odszkodowawczej pozwanego, jednakże wskazywał, że będzie jej dochodził w odrębnym procesie. Dodatkowo z twierdzeń pełnomocnika powoda przedstawionych na rozprawie apelacyjnej wynika, iż umowa dzierżawy nie została powodowi wypowiedziana i w dalszym ciągu czuje się on uprawniony do władania sporną nieruchomością, a w ramach wykonywania swoich uprawnień wystąpił również z wnioskiem o przyznanie dopłat bezpośrednich. Końcowo odnosząc się do twierdzeń pozwanego, iż nie posiadał on wiedzy o stosunku prawnym wiążącymC. C. (1)z powodem, Sąd Okręgowy uznał je za dowolne i sprzeczne z materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie. Z przytoczonych powyżej zeznańC. C. (1)wynika, iż informował on przyszłego nabywcę gruntów rolnych, iż są one dzierżawione przezA. I.i to on zasiał tam pszenicę i trawę. Ponadto pozwany już po nabyciu w/w gruntów spotkał się powodem w celu odbioru mapek potrzebnych do złożenia wniosków o dopłaty bezpośrednie. Pozwany zatem miał wiedzę u kogo znajdują się te mapki i na jakiej podstawie powód nimi włada i do czego wykorzystuje. Uwzględniając wszystko powyższe Sąd Okręgowy nie dopatrzył się po stronie Sądu Rejonowego jakichkolwiek uchybień i na zasadzieart.385 k.p.c.oddalił obie apelacje jako bezzasadne. SSO Alicja Wiśniewska SSO Joanna Walczuk SSO Elżbieta Iwona Cembrowicz
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Suwałkach date: '2019-02-12' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Alicja Wiśniewska - Joanna Walczuk - Elżbieta Iwona Cembrowicz legal_bases: - art. 344 § 1 k.c. - art.321§1 k.p.c. recorder: st. sekr. sądowy Wioletta Mierzejewska signature: I Ca 518/18 ```
154510000001503_III_C_000500_2020_Uz_2021-09-17_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. aktIII C 500/20 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 12 lipca 2021 roku Sąd Okręgowy Warszawa- Praga w Warszawie III Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący: Sędzia Konrad Gradek Protokolant: starszy sekretarz sądowy Joanna Roszczyk po rozpoznaniu w dniu 07 lipca 2021 roku w Warszawie na rozprawie sprawy z powództwa:M. P.,R. P. przeciwko:Bankowi (...) Spółce Akcyjnejz siedzibą wW. o zapłatę I ustala, że umowa o kredyt hipoteczny z dnia 23 października 2006 roku, nrKH/(...)zawarta pomiędzy powodamiM. P.iR. P.a pozwanymBankiem (...) Spółką Akcyjnąz siedzibą wW.jest nieważna; II zasądza od pozwanegoBanku (...) Spółki Akcyjnejz siedzibą wW.solidarnie na rzecz powodówM. P.iR. P.kwotę 160.455,50 złotych (sto sześćdziesiąt tysięcy czterysta pięćdziesiąt pięć złotych pięćdziesiąt groszy) z odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia doręczenia pozwu tj. od dnia 15 maja 2020r. do dnia zapłaty; III zasądza od pozwanegoBanku (...) Spółki Akcyjnejz siedzibą wW.solidarnie na rzecz powodówM. P.iR. P.kwotę 1000 (jednego tysiąca ) złotych tytułem zwrotu opłaty od pozwu oraz kwotę(...)(pięć tysięcy czterysta siedemnaście) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. Sygn. akt III C 500/20 UZASADNIENIE Pozwem datowanym na dzień 17 kwietnia 2020 r. powodowieM. P.iR. P.wnieśli o ustalenie nieważności umowy o kredyt hipoteczny nrKH/(...)z dnia 23 października 2006 r. łączącej powodów z pozwanąBank (...) spółką akcyjnąz siedzibą wW.oraz zasądzenie na rzecz powodów od pozwanej kwoty 160.455,50 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia doręczenia pozwu do dnia zapłaty. Powodowie w pkt. 3 i 4 pozwu wnieśli roszczenie ewentualne – vide k. 4-5. Ponad powyższe złożyli wniosek o zasądzenie od pozwanej na ich rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Uzasadniając dochodzone roszczenie powodowie wskazali, że nieważność umowy kredytowej wynika z zawartych w niej niedozwolonych klauzul umownych, którymi były postanowienia waloryzacyjne dotyczące indeksacji kredytu do(...). Roszczenie o zasądzenie od pozwanej wskazanych kwot pieniężnych powodowie wywodzili zart. 405 k.c.w zw. zart. 410 § 2 k.c. (pozew k. 3-30). W odpowiedzi na pozew, złożonej w dniu 15 czerwca 2020 r., strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie solidarnie od powodów na rzecz pozwanej kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych. Argumentując powyższe stanowisko pozwana spółka zaprzeczyła jakoby wskazywane przez powodów postanowienia umowy miały charakter niedozwolonych postanowień umownych. Pozwana wskazała, że kwestionowane przez powodów klauzule umowne zostały indywidualnie uzgodnione, a Bank dochował należytej staranności w tym, by jego klienci zostali należycie poinformowani o ryzyku zmian kursów walut. (odpowiedź na pozew k. 106-131v). Pismem procesowym złożonym na rozprawie w dniu 29 marca 2021 r. strona powodowa zmodyfikowała powództwo w zakresie roszczenia zasądzenia na ich rzecz kwoty pieniężnej wnosząc o zasądzenie od powódki solidarnie na rzecz powodów kwoty 175.574,78 zł wrazz ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi w następujący sposób: - od kwoty 159.802,73 zł od dnia doręczenia pozwu do dnia zapłaty, - od kwoty 15.772,05 zł od dnia 29 marca 2021 r. do dnia zapłaty.3 Powództwo zostało rozszerzone z uwagi na dokonanie płatności przez powodów kolejnych rat na rzecz powódki. (pismo procesowe k. 388-389, skrócony protokół k. 428). Do czasu zakończenia postępowania stanowiska procesowe stron nie uległy zmianie. (pismo k. 431-438, skrócony protokół k. 441-442v). Sąd ustalił następujący stan faktyczny. W dniu 23 października 2006 r. powodowieM. P.iR. P.(dalej:(...))zawarli z pozwanąBank (...) S. A.z siedziba wW.(dalej:Bank)umowę kredytu hipotecznego nrKH/(...)(dalej:(...)). Na mocy Umowy pozwana spółka udzieliła powodom kredytu w kwocie 240.832,61 zł. Kredyt przeznaczony był na budowę domu, refinansowanie kosztów poniesionych na cele mieszkaniowe oraz koszty wliczone kredytu. Przedmiotem kredytowania była nieruchomość położona wL., na której ustanowiono hipotekę na rzecz Banku. Umowa została zawarta na okres 360 miesięcy, w trakcie którego kredyt miał być spłacany w ratach miesięcznych. Zgodnie z § 2 ust. 2 Umowy kredyt był indeksowany do(...), po przeliczeniu wypłaconej kwoty zgodnie z kursem kupna(...)według Tabeli Kursów Walut Obcych obowiązującej wBanku (...)w dniu uruchomienia kredytu lub transzy. Po uruchomieniu kredytu lub pierwszej transzy kredytu wypłacanego w transzach Bank wysyła do Kredytobiorcy pismo, informujące o wysokości pierwszej raty kredytu, kwocie kredytu w(...)oraz jego równowartości w PLN zgodnie z kursem kupna(...)według Tabeli Kursów Walut Obcych obowiązującej wBanku (...)w dniu uruchomienia kredytu/transzy, przy czym zmiany kursów walut w trakcie okresu kredytowania mają wpływ na wysokość kwoty zaciągniętego kredytu oraz raty kapitałowo-odsetkowej. W § 7 ust. 1 Umowy zawarto postanowienie, zgodnie z którym Kredytobiorca zobowiązuje się spłacić kwotę kredytu w(...)ustaloną zgodnie z § 2 w złotych polskichz zastosowaniem kursu sprzedaży(...)obowiązującego w dniu płatności raty kredytu, zgodnie z(...) Banku (...) S. A. Zgodnie z Umową, integralną jej część stanowił Regulamin - § 11 ust. 2 pkt. 1. Postanowienia regulaminu zawarte w § 8 ust. 3, § 3 ust. 2, § 10 ust. 5 oraz § 11 ust. 4 stanowiły odesłanie do obowiązującej wBanku (...), na podstawie której miały być ustalana wysokość raty spłaty – vide k. 44v. (bezsporne, dowód: kserokopia umowy k. 33-35v, regulamin k. 36-44v, 154-158, umowa k. 152-153, wniosek kredytowy k. 140-142). Powodowie zawarli umowę jako konsumenci. Przy zawarciu umowy korzystali z usług doradcy kredytowego(...) sp. z o.o.Powyższy podmiot przeprowadził z powodami formalności związane z zawarciem umowy kredytu. Powodom zaproponowano kredyt wBanku (...) S. A. Powodom nie zaproponowano kredytu w PLN z uwagi na ich niską zdolność kredytową. Powodowie zostali zapewnieni, że oferta kredytu indeksowanego do(...)stanowi dla nich korzystną okazję i należy jak najszybciej zadeklarować chęć skorzystania z oferty. Powodowie przy podpisywaniu Umowy otrzymali informacje, że nie ma możliwości zmiany i negocjacji postanowień Umowy. Powodom został przedstawiony standardowy wzorzec umowny. Zostali oni zapewnieni co do stabilności waluty(...). Powodom przedstawiona została Informacja dla Wnioskodawców ubiegających się o produkty hipoteczne indeksowane kursem waluty obcej, oparte na zmiennej stopie procentowej. W treści ww. dokumentu Bank ostrzegał przed ryzykiem zmiany kursów walutowych oraz zmian stóp procentowych. Powodów poinformowano, że w ostatnich 34 latach wahania kursu(...)są znikome – ok. 10 %. Równocześnie powodowie otrzymali symulację wpływu zmiany stopy procentowej oraz kursu waluty na wysokość raty kredytu. Symulacja wysokości rat kapitałowo-odsetkowych opierała się na założeniu, że kurs(...)wzrośnie o wartość stanowiącą różnicę między maksymalnymi minimalnym kursem(...)z okresu ostatnich 12 miesięcy, tj. o 9,21 %. Powodowie nie zostali poinformowani o zasadach wyliczania kursu, na podstawie którego obliczana była wysokość rat pobieranych przez Bank, a także nie zostali pouczeni na czym polega system indeksacji(...)do(...). Postanowienia zawarte w dołączonym do Umowy Regulaminie były bagatelizowane ze strony Banku, powodom wskazano, iż najważniejsze kwestie są zawarte w Umowie. (dowód: informacja k. 150-151, zeznania świadkaA. Z.– płyta CDz e-protokołem k. 430, zeznania powodaM. P.– płyta CD z e-protokołemk. 443). Do momentu złożenia pozwu, tytułem spłaty kredytu, powodowie uiścili łącznie na rzecz pozwanej kwotę 160.455,50 zł, stosując mechanizm indeksacji, zgodnie z zapisami wynikającymi z Umowy. (dowód: zaświadczenia o wysokości odsetek od kredytu hipotecznego k. 45-95). Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie powołanych dowodów oraz bezspornych twierdzeń stron, w oparciu o następującą ocenę zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego. Sąd dał wiarę dokumentom prywatnym na okoliczności określone dyspozycjamiart. 245 k.p.c.Przedmiotowe dokumenty zostały uznane za wiarygodne, mając na względzieart. 229 k.p.c.iart. 230 k.p.c.Żadna ze stron nie kwestionowała ich prawdziwości i autentyczności. Okoliczności wykazane wskazanymi powyżej dokumentami były bezsporne. Dowody te nie budziły wątpliwości Sądu, co do czasu i miejsca ich powstania. Podkreślić należy, że część dokumentów została złożona nie w oryginałach, lecz kserokopiach (niepotwierdzonych za zgodność z oryginałami), jednak brak jest podstaw by uznać, że nie stanowią one wiernego odzwierciedlenia ich treści wobec zgodnych twierdzeń stron. Zeznania świadkaA. Z., pracownicy Banku podpisującej Umowęw imieniu Banku, były w znacznej mierze nieprzydatne do ustalenia stanu faktycznegow niniejszej sprawie. Świadek wskazała, iż nie pamięta okoliczności związanych z podpisaniem Umowy. Wyżej wymieniona wskazała na ogólny sposób postępowania przy zawieraniu umów kredytowych funkcjonujący ówcześnie w Banku. Świadek zeznała, że Umowa była przygotowywana przez Bank oraz że Kredytobiorcom przedstawiano symulację związanąz możliwym wzrostem raty kredytu przy przyjęciu, że kurs(...)wzrośnie o wartość stanowiącą różnicę między maksymalnym i minimalnym kursem(...)z okresu ostatnich 12 miesięcy,tj. o 9,21 %. Sąd uznał, że zaszła potrzeba przesłuchania powodaM. P., w trybieart. 299 k.p.c.w zw. zart. 302 § 1 k.p.c., na okoliczności sprecyzowane w pkt. VIII ppkt. 2 odpowiedzi na pozew – vide k. 129, które były kluczowe dla rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy. Zeznania powoda zostały obdarzone przymiotem wiarygodności. Sposób składania zeznań, w tym przytaczanie okoliczności niekorzystnych dla powoda (takich jak brak głębszego rozważania treści i warunków zawieranej umowy) przemawiały za ich prawdziwością. Powyższy dowód pozwolił na ustalenie w jakich warunkach doszło do zawarcia umowy kredytowej miedzy stronami. Ograniczenie dowodu z przesłuchania stron, do przesłuchania strony powodowej było zasadne wobec występowania po stronie pozwanej instytucji finansowej. W ocenie Sądu przeprowadzenie dowodu z przesłuchania przedstawiciela strony pozwanej byłoby niecelowei nie wnosiło nic do sprawy. Pozwana zajęła stanowisko w sprawie w składanych pismach procesowych, przedstawiając swoje twierdzenia w sposób wyczerpujący. Na podstawie(...)§ 1 pkt. 2 k.p.c., pominięto wniosek dowodowy pozwanej w zakresie przeprowadzenia w sprawie opinii biegłych z zakresu rachunkowości i bankowości na okoliczności wyszczególnione w pkt. VIII ppkt. 4 odpowiedzi na pozew – vide k. 129v-131 – oraz wskazane w pkt. 6 pisma procesowego datowanego na 28 kwietnia 2021 r. – vide k. 432. Przedmiotowa sprawa dotyczyła kwestii ważności bądź nieważności zwartej przez strony umowy kredytu oraz zasadności roszczenia z tytułu nienależnego świadczenia, stąd też bezzasadne było ustalanie m.in. powszechności stosowania metod związanych z indeksacją kredytu, stosowanych przez Bank zabezpieczeń ryzyka związanego z udzielanymi kredytami, czy też wyliczanie zobowiązania powodów w przypadku zaciągnięcia przez nich kredytu nieindeksowanego. Powyższe wskazywało na niezasadność przeprowadzenia przedmiotowego dowodu. Sąd pominął, na podstawieart. 2352§ 1 pkt. 2 k.p.c., wniosek dowodowy strony pozwanej o przeprowadzenie dowodu z zeznań świadków:M. D.,J. C.iK. M., na okoliczności wyszczególnione w pkt. VIII ppkt 3 b-d odpowiedzi na pozew – vide k. 129-129v. Świadkowie nie uczestniczyli w zawieraniu umowy kredytowej, której dotyczyło niniejsze postępowanie. Okoliczności, jakie miały zostać wywiedzione za pośrednictwem powyższych dowodów, dotyczyły wewnętrznego funkcjonowania Banku i nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy. Sąd zważył, co następuje. Powództwo podlegało uwzględnieniu. Zgodnie z 69ust. 1 ustawy z 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe(dalej: „Pr. bank.”), przez umowę kredytu bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel,a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu. Legitymacja czynna i bierna stron postępowania nie budziła wątpliwości i nie była kwestionowana. Okoliczność zawarcia umowy kredytu hipotecznego nrKH/(...)w dniu 23 października 2006 r. wynikała ze zgromadzonych w sprawie dowodówz dokumentów, zeznań powoda, a także zgodnych twierdzeń stron. W świetle zgromadzonych dowodów nie budził wątpliwości fakt, że powodowie pozostają dłużnikami pozwanej spółki. Zawarta umowa była kredytem złotówkowym, zawierającym zapisy dotyczące waloryzacji do(...). Jej uregulowania wskazywały, że był to tzw. kredyt indeksowany do tej waluty. Kredyt indeksowany polega na tym, że bank udziela kredytobiorcy kredytu w polskich złotych, przy czym jego wysokość jest indeksowana według kursu danej waluty w dniu wypłaty. Indeksacja występuje również w celu określenia rat kredytowych, które są przeliczane w dniu ich płatności, zgodnie z umową na polskie złote stosownie do kursu danej waluty, tj. po kursie sprzedaży kontrahentowi banku. Taki rodzaj umowy kredytowej ma na celu przeliczenie polskich złotych na walutę kredytu, a więc poniekąd też utrzymanie wartości świadczeńw czasie (waloryzacja). Za powstanie tego mechanizmu przeliczeniowego odpowiedzialny jest właśnie spread walutowy - różnica pomiędzy kursem sprzedaży, a ceną kupna aktywów. Strony rozliczały się w walucie polskiej. Powodowie dokonywali spłaty rat kredytuw złotówkach, które następnie były przeliczane na(...)w wewnętrznych operacjach dokonywanych przez pozwany Bank. Uwzględniając zapisy umowy nie mogło budzić wątpliwości, że przedmiotowy kredyt był tzw. złotówkowym, zaś odniesienie się w jego treści do waluty obcej stanowiło wyłącznie klauzulę waloryzacyjną. Wobec zarzutów kierowanych przez stronę powodową w stosunku do zawartej umowy kredytowej, koniecznym było dokonanie oceny, czy łącząca strony umowa zawierała tzw. niedozwolone postanowienia umowne. Zgodnie zart. 3851§ 1 k.c.postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy. Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Stosownie doart. 3851§ 2 k.c., jeżeli postanowienie umowy zgodne z§ 1nie wiąże konsumenta, strony są związane umową w pozostałym zakresie. Sąd poddał analizie przesłanki wyszczególnione w przywołanym przepisie w kontekście niniejszej sprawy. Charakter i cel zawartej między stronami umowy kredytowej wskazuje jednoznacznie, że powodowie, zaciągając powyższe zobowiązanie, działali jako konsument w myślart. 221k.c.Natomiast pozwana spółka, jako instytucja finansowa zajmująca się m.in. udzielaniem pożyczek i kredytów bankowych, jest profesjonalnym uczestnikiem obrotu. Tym samym postanowienia waloryzacyjne były stosowane przez przedsiębiorcę wobec konsumentów. Odnosząc się do postanowień określających główne świadczenia stron, wskazać należy, że najnowsze orzecznictwo Sądu Najwyższego uznaje, że postanowienia wyznaczające kursy waluty, które składają się na klauzulę waloryzacyjną zawartą w umowie kredytu stanowią postanowienia określające główne świadczenia stron w rozumieniuart. 3851§ 1 k.c(vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 kwietnia 2019 r., III CSK 159/17, Lex nr 2642144, wyrok SąduN.z dnia 9 maja 2019 r., I CSK 242/18, Lex nr 2690299).Postanowienia określające główne świadczenia stron nie podlegają kontroli pod kątem ich abuzywności, jedynie pod warunkiem, że zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Opiera się to na założeniu, zgodnie z którym postanowienia określające główne świadczenia stron odzwierciedlają rzeczywistą wolę konsumenta, co – jak wykazał materiał dowodowy –w niniejszej sprawie nie miało miejsca. Umowa kredytu, łącząca strony postępowania, została zawarta przy wykorzystaniu stosowanego w Banku wzorca umowy. Zgodnie zart. 384 § 1 k.c.ustalony przez jedną ze stron wzorzec umowy, w szczególności ogólne warunki umów, wzór umowy, regulamin, wiąże drugą stronę, jeżeli został jej doręczony przed zawarciem umowy. Zgodnie zart. 3851§ 3 k.c.nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta. Taka sytuacja miała miejsce między stronami postępowania. Wszystkie dokumenty kształtujące treść stosunku prawnego między Bankiem a Kredytobiorcami zostały opracowane przez Bank i zostały przedstawione powodom przy podpisywaniu Umowy z podpisami pracowników Banku. Tym samym powodowie zostali pozbawieni możliwości negocjacji zapisów umownych. Przepisart. 3851§ 1 k.c.stanowi o kształtowaniu przez zapisy umowne prawi obowiązków konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy. Sąd Najwyższy wskazał, że przez użyte wart. 3851§ 1 k.c.określenie „rażącego naruszenia interesów konsumenta” należy rozumieć nieusprawiedliwioną dysproporcję prawi obowiązków na jego niekorzyść w określonym stosunku obligacyjnym, natomiast „działanie wbrew dobrym obyczajom” wyraża się w tworzeniu przez partnera konsumenta takich klauzul umownych, które godzą w równowagę kontraktową tego stosunku(wyrok Sądu Najwyższegoz dnia 13 lipca 2005 r., I CK 832/04). Tym samym przedsiębiorca, formułując zapisy wzorca umowy powinien działać wobec konsumenta lojalnie i uczciwie, dążąc do zapewnienia równowagi kontraktowej. Zamieszczane w umowach lub w stanowiących integralne części umów regulaminach postanowienia pozwalające bankom na przeliczanie rat indeksowanych oraz denominowanych przy posługiwaniu się tabelą kursową mogą zostać uznane za klauzule abuzywne. Dotyczy to sytuacji, kiedy takie tabele kursowe zostały wprowadzone i są ustalane jednostronnie przez bank, przy jednoczesnym uniemożliwieniu konsumentom wpływu na powyższe.W szczególności dotyczy to takich sytuacji, gdy z zapisów umowy nie wynikaw żaden sposób, jaka tabela stanowi podstawę ustalania kursów i w jaki sposób kursy sprzedaży i kupna waluty znajdujące się w takich tabelach walut są ustalane. Orzecznictwo w przedmiocie tzw. klauzul abuzywnych w kredytach waloryzowanych do(...)aktualnie kształtuje się w sposób jednolity. Kluczowym orzeczeniem kształtującym linię orzeczniczą jest wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia3 października 2019 r., w sprawie C-260/18, w którym podjęto się wykładni art. 6 ust. 1 Dyrektywy 93/13. Powyższe znalazło swoje odzwierciedlenie w najnowszym orzecznictwie Sądu Najwyższego, czego wyrazem jest wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 listopada 2019 r., II CSK 483/18. Powyższa linia orzecznicza została w pełni podzielona przez tutejszy Sąd. Przeprowadzone w sprawie postępowanie dowodowe pozwoliło na ustalenie, że zawarte w łączącej strony umowie kredytowej postanowienia dotyczące waloryzacji kwoty kredytu do(...)miały charakter niedozwolonych postanowień umownych. Przedmiotowe zapisy nie zostały uzgodnione indywidualnie z Kredytobiorcami, a przy zawieraniu Umowy posłużono się wzorcem umownym. Powodowie nie mieli możliwości negocjowania z Bankiem warunków umowy, ani rzeczywistego wpływu na treść postanowień umownych. Postanowienia te tworzyły też prawa i obowiązki Kredytobiorców w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco naruszały ich interesy. Dokumenty przedstawione powodom przy podpisywaniu Umowy nie wyjaśniały w sposób jednoznaczny w jaki sposób ustalono kursy walut w tabeli Banku. Powyższe nie wynika z treści Umowy, czy dołączonego do niej Regulaminu. O powyższym powodowie nie zostali poinformowani przez pracowników Banku. Bank zachował się w sposób nielojalny oraz nieuczciwy w stosunku do Kredytobiorców, zapewniając sobie możliwość dowolnego ustalania kursu kupna oraz kursu sprzedaży waluty obcej na potrzeby przeliczenia kwoty zobowiązania powodów oraz następnie przeliczania wysokości poszczególnych rat. Kurs ten odnoszony był bowiem wyłącznie do tabel kursów walut obowiązujących w Banku w określonym dniu, bez doprecyzowaniaw oparciu o jakie kryteria Bank ten kurs wylicza. Sytuacja taka doprowadziła do naruszenia równowagi kontraktowej. W oparciu o zastosowane postanowienia umowne, Bank mógł dobrowolnie kształtować wysokość kursów waluty obcej, w sposób arbitralny decydując tym samym zarówno o wysokości zobowiązania Kredytobiorców. Tym samym zastosowane postanowienia umowne umożliwiały Bankowi na uzyskanie korzyści finansowych, które jednocześnie stanowiły dla strony powodowej dodatkowe obciążenia finansowe. Wobec braku oparcia zasad ustalania wysokości kursów wymiany o obiektywne i przejrzyste kryteria oszacowanie wysokości zobowiązania powodów nie było i nie jest możliwe. Kursy wykorzystywane przez Bank nie były kursami średnimi, lecz kursami kupna i sprzedaży, a więc z zasady zawierały wynagrodzenie (tzw. spread) – marżę Banku za dokonanie transakcji kupna lub sprzedaży, której wysokość jest zależna tylko i wyłącznie od jego woli. Samo zastosowanie tzw. spreadu przy rozliczaniu wypłaty i spłaty kredytu udzielanego, wypłacanego i spłacanego w walucie polskiej, a jedynie waloryzowanego kursem waluty obcej, nie miało racjonalnego uzasadnienia i było sprzeczne z dobrymi obyczajami, naruszając interesy kredytobiorców. W przypadku takiego kredytu nie dochodzi bowiem do żadnych realnych transakcji walutowych związanych bezpośrednio z udzieleniem kredytu, a jedynie do szeregu obliczeń, których celem jest określenie wartości kredytu udzielonego w PLN oraz wartości poszczególnych rat spłaty według miernika wartości, jakim jest kurs waluty obcej. Stosowanie w tym celu różnych kursów nie ma zatem racjonalnego uzasadnienia. Bank nie ponosi bowiem żadnych kosztów zakupu waluty w celu wypłaty konkretnego kredytu udzielanego w złotych, ani kosztów jej sprzedaży na rzecz kredytobiorcy i nie powinien również oczekiwać ich zwrotu, jaki i dodatkowego wynagrodzenia (zysku) z tytułu takich czynności. Zastosowanie dwóch różnych kursów, z których jeden jest wyższy (kurs sprzedaży, według którego ustalana jest wysokość rat spłaty), prowadzi natomiast do sytuacji, w której kredyt wypłacony w walucie polskiej, a następnie ustalony w walucie obcej według kursu niższego (kursu kupna), przy spłacie staje się już kredytem w kwocie wyższej (bez uwzględnienia wahań kursowych samej waluty). Wysokość raty spłaty jest bowiem ustalona według kursu wyższego (sprzedaży), co oznacza, że suma tych rat (czyli wysokość kredytu pozostałego do spłaty wraz z odsetkami) też jest wyższa niż obliczona z zastosowaniem kursu niższego (kursu kupna), jaki obowiązywał przy wypłacie. Zastosowanie powyższych klauzul spowodowało, że zobowiązanie Kredytobiorców wobec Banku już w dniu wypłaty kredytu stanowiło znacznie wyższą wartość od kwoty udzielonego kredytu. W Umowie przywołano dwa rodzaje kursów: kurs kupna, według którego po wypłacie kwoty kredytu miano ustalić wysokość udzielonego kredytu w walucie obcej, oraz kurs sprzedaży, według którego miało następować ustalenie wysokości kolejnych rat spłaty i ich rozliczenie. Oba kursy miały wynikać z tabeli kursów ustalanej samodzielnie przez Bank, przy czym nie wykazano, aby umowa stron przewidywała konkretne i sprawdzalne kryteria ustalania takiego kursu. Powodowie, jako kredytobiorcy – konsumenci – nie znali zasad ustalania kursów walut stanowiących podstawę dokonywanych przez Bank przeliczeń. Nie zostały im wyjaśnionew jakikolwiek sposób zasady określenia kursów walut, mających istotne znaczenia dla wykonania przez Kredytobiorców umowy, a więc stanowiących podstawę do obliczenia należnego im od Banku świadczenia przeliczonego na walutę obcą oraz przypadających od nich na rzecz kredytodawcy spłat. Nie podano jakichkolwiek obiektywnych kryteriów służących do jego ustalenia. Co więcej, w okolicznościach sprawy można pokusić się o stwierdzenie,iż Kredytobiorcy zostali wprowadzeni w błąd przez Bank. Takie wnioski płyną z dokumentu przedstawiającego symulację wpływu zmiany stopy procentowej oraz kursu walut na wysokość raty kredytu. Stymulacja ta opierała się bowiem na założeniu, że kurs(...)będzie się wahał między maksymalnym a minimalnym kursem rzędu 9,21 %. Powyższe powodowało błędne przekonanie powodów o nieistnieniu większego ryzyka w zaciągnięciu kredytu zawierającego przedstawione powyżej klauzule waloryzacyjne. Sytuacja, w której konsumenci pozbawieni są możliwości weryfikacji zasad, jakimi kieruje się bank przy ustaleniu wysokości należnego kredytobiorcom świadczenia oraz określeniu kwot poszczególnych rat spłaty, wyrażonych w walucie obcej w odniesieniu do należnych od konsumentów kwot, w sposób istotny wpływa na ich interesy. Prowadzi to do postawienia konsumentów w nierównej sytuacji i skutkuje naruszeniem zasady ekwiwalentności świadczeń. Powoduje to złamanie zasady równorzędności stron, poprzez nadanie jednej z nich – będącej podmiotem profesjonalnym – większych uprawnień, co do możliwości samodzielnego ustalania kursów waluty. Równocześnie zastosowane przez Bank rozwiązania spowodowały, że w istocie nie ponosił on żadnych umownych ograniczeń w tym zakresie. Poddanie tak istotnych dla kontrahentów Banku kwestii, wpływających na wysokość należnych od niego świadczeń, jedynie woli przedsiębiorcy prowadzi do rażącego naruszenia interesów konsumenta. Zastosowane w przedmiotowej umowie klauzule przeliczenia kredytu, wyrażone w § 2 ust. 2, § 7 ust. 1 Umowy oraz § 8 ust. 3, § 3 ust. 2, § 10 ust. 5, § 11 ust. 4 stanowiły wyraz oczywistego naruszenia praw konsumenta i są sprzeczne z dobrymi obyczajami. O takim charakterze klauzul zastosowanych w Umowie wielokrotnie wypowiadało się orzecznictwo. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 22 stycznia 2016 r., I CSK 1049/14 oraz wyrokuz dnia 4 kwietnia 2019 r., III CSK 159/17, wywiódł, że mechanizm ustalania przez bank kursów waluty, pozostawiający bankowi swobodę, jest w sposób oczywisty sprzecznyz dobrymi obyczajami i rażąco narusza interesy konsumenta. Klauzula, która nie zawiera jednoznacznej treści i przez to pozwala na pełną swobodę decyzyjną banku w kwestii bardzo istotnej dla konsumenta, dotyczącej kosztów kredytu, jest klauzulą niedozwoloną. Jeszcze silniej zaakcentowano to w wyroku II CSK 483/18. Zastosowane przez Bank zapisy waloryzacyjne, które prowadziły do samodzielnego ustalania kursu przez Bank i podawania w tabeli kursowej banku na dany dzień – cow przeszłości było powszechnie stosowane przez banki – zostały uznane za abuzywne przez Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów – m.in. w wyroku(...)z dnia 14 grudnia 2010 r., sygn. akt XVII AmC 426/09. Postanowienia tożsame z tymi zawartymi w Umowie łączącej strony zostały wpisane do rejestru klauzul niedozwolonych prowadzonego przez Prezesa UOKiK pod nr(...)i(...). Co do zasady wynikającej zart. 3851§ 1 k.c.in principio postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go. Zgodnie z jednolitym orzecznictwem(...)(np. wyrok z dnia 3 października 2019 r. w sprawie C-260/18D.) abuzywne zapisy należy wykreślić z umowy nie naruszając pozostałych jej postanowień. W przedmiotowej sprawie dokonanie prostego wykreślenia abuzywnych klauzul spowoduje, że umowa stanie się niewykonalna w całości. Nadal bowiem pozostaną w niej zapisy mówiące o jej indeksowaniu do waluty franka szwajcarskiego. Jednakże nie sposób będzie określić sposobu w jaki należy przeliczyć kwotę udzielonego kredytu do(...),a w dalszej kolejności jaka będzie wysokość poszczególnych rat, a także – jak przeliczyć wysokość poszczególnych rat wyrażonych w(...)na walutę polską. Nie jest w takim przypadku zasadne zastosowanie przez Sąd, niejako „z urzędu” średniego kursu NBPw miejsce przytoczonych klauzul abuzywnych, albowiem godziłoby to w interes strony powodowej, jako konsumentów. Co więcej zakaz zastępowania niedozwolonych postanowień innymi regulacjami prawa krajowego podkreślany jest w orzecznictwie(...), na gruncie art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13/EWG. Za nieważnością umowy kredytu indeksowanego z uwagi na abuzywność klauzulo przeliczeniach walutowych opowiedział się wyraźnie Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 11 grudnia 2019 r., sygn. akt V CSK 382/18 wskazując, że po wyeliminowaniu tego rodzaju klauzul utrzymanie umowy o charakterze zamierzonym przez strony nie jest możliwe, co przemawia za jej całkowitą nieważnością. Eliminacja z treści umowy postanowień dotyczących głównych świadczeń stron związanych z określeniem wysokości rat kapitałowo-odsetkowych oraz wysokości niespłaconej części kredytu prowadziłoby do wniosku, że istotne przedmiotowo postanowienia kredytu nie zostały określone w umowie łączącej strony. Powoduje to niemożność wykonania świadczenia określoną wart. 387 § 1 k.c.Zgodnie zaś z tym przepisem umowa o świadczenie niemożliwe jest nieważna, o czym orzeczono w pkt. I wyroku. Stwierdzenie nieważności umowy przedmiotowego kredytu powoduje, że każda ze stron umowy ma roszczenie o zwrot spełnionego świadczenia – pozwany Bank o zwrot kwoty przekazanego kredytu, a powodowi kredytobiorcy o zwrot świadczeń spełnionych na rzecz Banku(wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 3 kwietnia 2020 r. w sprawie sygn. akt VI ACa 202/17). Rozliczenie następuje wówczas na podstawieart. 410 § 2 k.c. Na podstawie umownych klauzul waloryzacyjnych doszło do sytuacji, w której powodowie dokonali na rzecz Banku zapłaty z tytułu spłat rat kapitału oraz odsetek – w części, która nie uległa przedawnieniu – w kwocie 160.455,50 zł. Tym samym, mając na uwadze przytoczone rozważania, Sąd uznał za zasadne zasądzenie powyższej kwoty od strony pozwanej na rzecz powodów, co znalazło swój wyraz w pkt. II wyroku. O kosztach procesu Sąd orzekł w trybieart. 108 k.p.c.w zw. zart. 98 § 1 i 3 k.p.c.Rozstrzygnięcie w zakresie kosztów procesu wynika z zasady odpowiedzialności za wynik sprawy. Koszty procesu poniesione przez stronę powodową wyniosły 6.417,00 złi obejmowały: koszty zastępstwa procesowego w kwocie 5.400,00 zł, których wysokości ustalono na podstawie § 2 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie, opłatę skarbową od pełnomocnictwa w kwocie 17,00 zł oraz opłatę od pozwu w wysokości 1.000,00 zł. Przy rozpoznaniu niniejszej sprawy sąd omyłkowo nie orzekł o całości żądania, w związku z tym, że nie ustosunkował się do zmodyfikowanej kwoty powództwa (pismo z 29 marca 2021r.) Genezą tego błędu sądu było błędne bazowanie na ostatnim stanowisku zawartym w protokole k. 442v „pełnomocnik powodów wnosi jak w pozwie”. Błąd sądu mógł być konwalidowany w trybieart. 351 kpc, jednakże stosowny wniosek od stron nie wpłynął.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie date: '2021-07-12' department_name: III Wydział Cywilny judges: - Sędzia Konrad Gradek legal_bases: - art. 410 § 2 k.c. - art. 98 § 1 i 3 k.p.c. - ust. 1 ustawy z 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe recorder: starszy sekretarz sądowy Joanna Roszczyk signature: III C 500/20 ```
152015000002503_III_Ca_000561_2013_Uz_2013-09-19_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt III Ca 561/13 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 19 września 2013 r. Sąd Okręgowy w Nowym Sączu, Wydział III Cywilny Odwoławczy w składzie następującym: Przewodniczący: SSO Agnieszka Skrzekut SSO Ewa Adamczyk SSR del. Monika Młynarczyk-Mościcka (sprawozdawca) Protokolant: inspektor sądowy Jadwiga Sarota po rozpoznaniu w dniu 19 września 2013r. w Nowym Sączu na rozprawie sprawy z powództwa małoletniegoP. W. (1)działającego przez matkęJ. W.iJ. W. przeciwkoP. W. (2) o alimenty na skutek apelacji pozwanego od wyroku Sądu Rejonowego w Nowym Targu z dnia 24 kwietnia 2013 r., sygn. akt III RC 405/12 1 zmienia zaskarżony wyrok w pkt I w ten sposób, że w miejsce słów: „ …poczynając od dnia 5.12.2012 r….” wpisuje słowa „…poczynając od dnia 1.01.2013 r…” oraz po słowach: „…którejkolwiek z rat …” dodaje słowa: „…oraz kwotę 100 zł tytułem alimentów za miesiąc grudzień 2012 r.”, 2 w pozostałym zakresie apelację oddala, 3 nie obciąża pozwanego kosztami postępowania apelacyjnego na rzecz powodów. Sygn. akt III Ca 561/13 UZASADNIENIE Wyrokiem z dnia 24 kwietnia 2013 roku Sąd Rejonowy w Nowym Targu w sprawie III RC 405/12 zasądził od pozwanegoP. W. (2)s.S.iW.alimenty na rzecz małoletniego syna –P. W. (1)w kwotach po 400 zł miesięcznie, poczynając od dnia 5 grudnia 2012 roku, wszystkie raty płatne z góry do rąk matki małoletniego –J. W., do 10 dnia każdego następującego po sobie miesiąca z ustawowymi odsetkami na wypadek uchybienia terminowi płatności którejkolwiek z rat (pkt. I wyroku). Sąd zasądził również odP. W. (2)na rzeczJ. W.kwoty po 200 zł miesięcznie tytułem zaspokojenia potrzeb rodziny, poczynając od dnia 5 grudnia 2012 roku, wszystkie raty płatne z góry do rąkJ. W.do 10 dnia każdego następującego po sobie miesiąca z ustawowymi odsetkami na wypadek uchybienia terminowi płatności którejkolwiek z rat (pkt. II wyroku). W pozostałym zakresie Sąd oddalił powództwo (pkt. III wyroku). Nakazał ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 360 zł tytułem opłaty sądowej, od uiszczenia której powódka była zwolniona z mocy ustawy (pkt. IV wyroku). Sąd zasądził również odP. W. (2)na rzeczJ. W.kwotę 1.217 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego (pkt V wyroku) i nadał wyrokowi w pkt. I i II rygor natychmiastowej wykonalności (pkt. VI wyroku). Powódka w toku postępowania żądała zasądzenia od pozwanego na swoją rzecz kwot po 300 zł miesięcznie oraz po 500 zł miesięcznie na rzecz małoletniego synaP. W. (1). Sąd Rejonowy ustalił, że powódkaJ. W.wyszła za mąż za pozwanego w dniu 28 kwietnia 2012 roku. Po zawarciu związku małżeńskiego małżonkowie zamieszkali w domu rodzinnym powódki wO., gdzie rodzice powódki udostępnili im w swoim domu osobne mieszkanie. Zaraz po ślubie pozwany pojechał za granicę w celach zarobkowych na zbiór truskawek i przywiózł do domu 6.000 zł. Pozwany wyremontował przydzielone im mieszkanie, małżonkowie zakupili meble. Środki na remont i wyposażenie mieszkania pochodziły z prezentów weselnych. W lipcu 2012 roku pozwany przez kilka dni pracował przy brukowaniu, zaś od 1 sierpnia 2012 roku do 27 października 2012 roku był zatrudniony w firmie budowlanej na podstawie umowy o pracę, którą utracił z powodu likwidacji stanowiska pracy. Pozwany pracując w firmie budowlanej zarabiał 3.000 zł. netto miesięcznie. Sąd ustalił, że małoletniP. W. (1)– synJ.iP.urodził w dniu 12 sierpnia 2012 roku, jest dzieckiem rozwijającym się prawidłowo, opiekę nad nim sprawuje powódka. W dniu 15 września 2012 roku pozwany pokłócił się z żoną, doszło do awantury rodzinnej, w którą zaangażowali się teściowie pozwanego. Mieli oni pretensje doP. W. (2), że nie chce się zająć ani dzieckiem ani powódką po porodzie. Po kłótni pozwany zadzwonił do swojej siostry i ojca, by po niego przyjechali, ponieważ z uwagi na to że wypił piwo nie może samodzielnie prowadzić pojazdu. Po dwóch lub trzech dniach pozwany zabrał swoje ubrania ze wspólnego mieszkania i od tego czasu mieszka w domu rodzinnym wC.. Sąd ustalił również, że pozwany od dnia 1 listopada 2012 roku jest zarejestrowany jako osoba bezrobotna. Zamieszkuje w domu rodzinnym wraz z rodzicami i rodzeństwem, łącznie w tym domu zamieszkuje dziesięć osób. Pozwany najmuje się do dorywczych prac przy budowie, ma zamiar ponownie wyjechać za granicę na zbiór truskawek w sezonie. Ojciec pozwanego pracuje w tartaku, zarabia 1.500 zł, a matka jest gospodynią domową. Pozwany nie posiada żadnego majątku, korzysta z kilkuletniego samochodumarki M. (...)należącego do jego ojca. Ojciec pozwanego również ma do dyspozycji swój samochód. Powódka prowadzi wspólne gospodarstwo domowe z rodzicami, którzy są rolnikami. Hodują oni dwie krowy, trzy świnie i konia, a także otrzymują dopłatę z Unii Europejskiej w wysokości około 7.000 zł. rocznie. Wspólnie z powódką i jej rodzicami w domu zamieszkuje również brat powódki –S. G.. Na utrzymanie domu rodzice powódki wydają ok. 800 zł. miesięcznie.J. W.nigdzie nie pracuje, zajmuje się dzieckiem. Sąd ustalił, że od czasu wyprowadzenia się pozwanego z domu przesłał on żonie na utrzymanie po 300 zł. przez trzy miesiące. W takim stanie faktycznym Sąd uwzględnił powództwo w części. Co do świadczeń na rzecz syna stron –P. W. (1), Sąd podkreślił, że pomiędzy stronami w toku postępowania sporna była jedynie wysokość obowiązku alimentacyjnego obciążającego pozwanego, który oświadczał, że zgadza się na obciążenie go kwotą 300 zł miesięcznie. Sąd Rejonowy oszacował koszty utrzymania małoletniegoP. W. (1)na kwotę 600-700 zł miesięcznie, przyjmując że na koszty te składa się wyżywienie dziecka, ubranie pieluchy jednorazowe, szczepionki, witaminy, środki czystości. Sąd podkreślił, że matka tak małego dziecka nie jest w chwili obecnej w stanie podjąć zatrudnienia, bo jest zobowiązana do osobistej opieki nad dzieckiem. Skoro pozwany sam zwolnił się ze sprawowania osobistej pieczy nad dzieckiem to winien w wyższym stopniu niż powódka partycypować w kosztach utrzymania dziecka. O obowiązku alimentacyjnym Sąd orzekł podając przepisart. 135 § 2 krio. Sąd podkreślił również, że stosownie do przepisuart. 27 kriooboje małżonkowie są obowiązani każdy według swoich możliwości zarobkowych i majątkowych przyczyniać się do zaspokajania potrzeb rodziny. Zadośćuczynienie temu obowiązkowi może polegać także w całości lub w części na osobistych staraniach o wychowanie dzieci i na pracy we wspólnym gospodarstwie domowym. Sąd podał, że z poczynionych ustaleń wynika, iż pozwany jest osobą nieodpowiedzialną, która nie dorosła do roli ojca i męża. Nadto, w ocenie Sądu deklaracje składane przez pozwanego w toku sprawy o gotowości wspólnego życia w zgodzie z powódką są niepoważne. Pozwany deklarował bowiem że może wraz z rodziną zamieszkać w swoim rodzinnym domu, gdzie przebywa już dziesięć osób, a przecież u rodziców powódki małżonkowie mają zagwarantowane osobne mieszkanie. Sąd nadto wskazał, że pozwany zainwestował w urządzenie mieszkania, nie ma zatem żadnego racjonalnego powodu żeby powódka z dzieckiem miała je opuszczać i mieszkać z teściami w domu, w którym przebywa liczna rodzina. Sąd wskazał, że w związku z tym, że powódka nie jest w stanie podjąć zatrudnienia i zarobić na własne utrzymanie z uwagi na opiekę nad dzieckiem, należało obciążyć pozwanego obowiązkiem zaspokajania potrzeb rodziny do kwoty po 200 zł. miesięcznie. Sąd zaznaczył, że pozwany jest osobą młodą, zdrową, od kilku lat zarobkuje sezonowo trudniąc się pracami na budowach jako robotnik budowlany, okresowo też wyjeżdża za granicę, gdzie pracuje przy zbiorach owoców. Zatem jest w stanie sprostać nałożonemu przez Sąd obowiązkowi alimentacyjnemu określonemu w pkt. I i II wyroku. Sąd podał także, że w pozostałym zakresie roszczenie powódki podlegało oddaleniu, ponieważJ. W.nie wykazała aby koszty utrzymania małoletniego jak też domu i rodziny wynosiły kwotę powyżej 1.000 zł. miesięcznie. Sąd ustalił wysokość opłaty sądowej na kwotę 360 zł i obciążył nią pozwanego, powołując przepisart. 96 ust. 1 pkt. 2 ustawy z dnia 28.07.2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych(tekst jedn. Dz.U. z 2010r. nr 90 poz. 594 ze. zm.). Obciążył również pozwanego na rzecz powódki kosztami zastępstwa procesowego, na podstawie§ 6a ust. 1 pkt. 11w zw. z§ 6 pkt.4 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dn. 28.09.2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenie przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu(Dz.U nr 163 . poz. 1349 ze zm.). O rygorze natychmiastowej wykonalności Sąd orzekł na podstawieart. 333 § 1pkt. 1 k.p.c. Powyższy wyrok został zaskarżony apelacją złożoną przez pełnomocnika pozwanego. W apelacji złożonej podniesiono zarzuty naruszenia: - przepisów prawa materialnego –art. 27 krioorazart. 135 § 1 i § 2 krioprzez niewłaściwe ich zastosowanie i przyjęcie, że pozwany sam zwolnił się ze sprawowania osobistej opieki nad dzieckiem i winien w wyższym stopniu niż powódka partycypować w kosztach jego utrzymania, jak też przez bezpodstawne przyjęcie, że pozwany winien płacić na rzecz powódki alimenty w kwocie po 200 zł miesięcznie tytułem zaspokojenia potrzeb rodziny. - przepisów postępowania -art. 328 § 2 k.p.c.przez dowolną ocenę materiału dowodowego w szczególności zeznań świadków, nieuzasadnione oparcie rozstrzygnięcia wyłącznie na twierdzeniach powódki oraz zawnioskowanych przez nią świadków i nieuwzględnienie zeznań pozwanego oraz świadkaB. G.– bez należytego uzasadnienia takiego stanowiska, jak też niewystarczające uzasadnienie podstawy prawnej rozstrzygnięcia. - błąd w ustaleniach faktycznych mający wpływ na treść rozstrzygnięcia poprzez przyjęcie, że „pozwany sam zwolnił się ze sprawowania osobistej pieczy nad dzieckiem” w sytuacji gdy pozwany zeznał, iż został wyrzucony z domu przez rodziców powódki i wskazał, że „prosiłem żonę na kolanach aby poszła siedzieć do moich rodziców naC., ale nie chciała iść, ja bym ją dziś wziął ale ona nie chce iść…” Pozwany wniósł o zmianę zaskarżanego orzeczenia i zasądzenie od niego na rzecz małoletniegoP. W. (1)alimentów w kwocie po 300 zł miesięcznie poczynając od 1 stycznia 2013 roku, płatnych do dnia 10 każdego następującego po sobie miesiąca do rąk matki małoletniego –J. W.– z ustawowymi odsetkami na wypadek uchybienia terminowi płatności którejkolwiek z rat – w pozostałym zakresie o oddalenie powództwa. Skarżący wnosił również o zmianę wyroku w pkt. II poprzez oddalenie żądaniaJ. W.a także o orzeczenie o kosztach sądowych stosownie do wyniku postępowania i zasądzenie od powódki na rzecz pozwanegoP. W. (2). Apelujący wnosił również o zasądzenie odJ. W.kosztów postępowania odwoławczego. W uzasadnieniu apelacji podniesiono, że Sąd błędnie przyjął, iż pozwany zwolnił się ze sprawowania osobistej pieczy nad dzieckiem jak też że jest osobą nieodpowiedzialną, która nie dorosła do roli ojca i męża. Podano, że pozwany wspólnie z bratem wyremontował w domu teściów kuchnię i sypialnię, wymalował ściany, położył płytki. Zakupił również do mieszkania wyposażenie kuchni. Przez cały czas trwania pożycia stron oddawał powódce zarobione przez siebie pieniądze a po przyjściu na świat dziecka zakupił dla niego wyprawkę. Nadto Sąd przyjął wersję zdarzenia z dnia 15 września 2012 roku, której przeczył pozwany.P. W. (2)został bowiem wyrzucony przez teściów z domu a żona mimo jego próśb o zamieszkanie u jego rodziców – wC.nie chciała wyrazić na to zgody. Pozwany zaznaczył, że teściowie nadmiernie ingerowali w życie małżonków.P. W. (2)wskazywał również, że uznał żądanie pozwu w zakresie alimentów na rzecz małoletniego syna do kwoty 300 zł miesięcznie. Jego sytuacja jest trudna, od dnia 19 grudnia 2012 roku jest on osobą bezrobotną bez prawa do zasiłku, ma wykształcenie podstawowe, nie ma zawodu. W ciągu ostatnich miesięcy aktywnie poszukiwał prac dorywczych. Zaznaczał, że wyremontował pomieszczenia zajmowane przez strony w domu rodziców powódki wO.nie po to by po kilku miesiącach opuścić rodzinę. O rozstaniu stron zadecydowali rodzice powódki i ona sama. Skoro zaś powódka podjęła taką decyzję widząc zaangażowanie męża w sprawy rodziny, przygotowanie mieszkania, dążenie do zapewnienia rodzinie środków utrzymania – to nie ma podstaw by pozwany płacił na jej rzecz zasądzoną kwotę 200 zł miesięcznie tytułem zaspokajania potrzeb rodziny. Nadto gdyby powódka zamieszkała wC., dzieckiem zajęłaby się niepracująca matka pozwanego a powódka mogłaby podjąć pracę.P. W. (1)podkreślił nadto, że Sąd zasądził od niego alimenty na rzecz małoletniego syna od 5 grudnia 2012 roku gdy zapłacił on kwotę 300 zł za grudzień – czego potwierdzenie przedłożył do akt sprawy. Zatem Sąd powinien zasądzić alimenty począwszy od dnia 1 stycznia 2013 roku (k.84-88). Odpowiedź na apelację złożyła powódka reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika. Wnosiła o oddalenie apelacji jako bezzasadnej i zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W odpowiedzi na apelację wskazano, że wyrok Sądu Rejonowego jest prawidłowy a zarzuty apelacji są bezzasadne, bowiem Sąd Rejonowy dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych. Bezsporne jest, że od połowy września 2012 roku pozwany nie uczestniczy osobiście w sprawowaniu pieczy nad dzieckiem ani w jego wychowaniu. Cały ciężar wychowywania i sprawowania pieczy spoczywa na powódceJ. W.. Sąd słusznie przyjął, że pozwany w większym stopniu powinien przyczyniać się do zaspokajania potrzeb małoletniego. Powódka z racji opieki nad dzieckiem nie może samodzielnie utrzymać zarówno siebie jak i syna. Podkreślono również, że w świetle orzecznictwa nawet zupełne zerwanie pożycia małżeńskiego nie uchyla obowiązku przewidzianego w przepisieart. 27 krio. Powódka wskazała, że warunki mieszkaniowe w jej domu rodzinnym są daleko lepsze od warunków panujących w rodzinnym domu pozwanego wC.. Poza tym pozwany ma możliwości zarobkowe – jest osobą dobrze zarabiającą i może regulować należności na rzecz syna i żony. Potwierdzeniem tego jest fakt, że pozwany uregulował zasądzone wyrokiem Sądu Rejonowego w Nowym Targu alimenty w kwocie 2.580 zł, zatem jego sytuacja finansowa nie jest zła (k.103-104). Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Apelacja pozwanego okazała się zasadna jedynie w części, a to co do nieuwzględnienia przez Sąd Rejonowy w Nowym Targu w rozstrzygnięciu kwoty 300 zł wpłaconej przez pozwanego tytułem alimentów na syna w grudniu 2012 roku. W pozostałym zakresie apelacja jest bezzasadna. Sąd Rejonowy przeprowadził prawidłowo postępowanie w sprawie, poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne i wyjaśnił wszystkie okoliczności istotne dla jej rozstrzygnięcia sprawy, wyciągając prawidłowe wnioski prawne. Sąd Okręgowy podziela w całości ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Rejonowy. Ustalenia faktyczne w sprawie Sąd poczynił na podstawie dokumentów jak też zeznań świadków i stron postępowania. Należy podkreślić, że zeznania te są zasadniczo zbieżne, poza zeznaniami co do szczegółów przebiegu zdarzenia z dnia 15 września 2012 roku, na skutek którego pozwany opuścił dom teściów wO.. Różnice te jednak wynikają z subiektywnych wrażeń stron i – zrozumiałej w sytuacji konfliktu między małżonkami – próby przedstawienia własnego zachowania w lepszym świetle. Sąd prawidłowo powołał w uzasadnieniu przepisyart. 27 krioi135 § 1 i § 2 krio, dokonując oceny prawnej, którą Sąd odwoławczy w całości podziela. Rozstrzygnięcie o świadczeniach alimentacyjnych względem małoletniegoP. W. (1)znajduje oparcie w przepisieart. 135 § 2 krio. Sąd Rejonowy w sposób prawidłowy ustalił koszty utrzymania małoletniegoP. W. (1)na kwotę 600-700 zł, podając jednocześnie że z uwagi na wiek dziecka jego matka nie może podjąć zatrudnienia, co powoduje, że pozwany winien partycypować w większym stopniu niż powódka w kosztach utrzymania dziecka. Ten pogląd zasługuje na pełną aprobatę. Słusznie również wskazano, że stosownie do przepisuart. 27 kriooboje małżonkowie obowiązani są, każdy według swych sił oraz swych możliwości zarobkowych i majątkowych, przyczyniać się do zaspokajania potrzeb rodziny, którą przez swój związek założyli. Zadośćuczynienie temu obowiązkowi może polegać także, w całości lub w części, na osobistych staraniach o wychowanie dzieci i na pracy we wspólnym gospodarstwie domowym. Nie ulega żadnych wątpliwości, że z uwagi na wiek dziecka i sytuację rodzinną powódka nie może obecnie podjąć pracy. Możliwości finansowe pozwanego nie są tak złe jak próbuje przedstawić je w apelacji, bowiem przecież pracował dorywczo przy pracach sezonowych, pracach budowlanych – w tym za granicą. Jest zatem w stanie – jak słusznie zauważył Sąd Rejonowy sprostać obowiązkowi alimentacyjnemu względem dziecka jak też żony. Sąd Rejonowy orzekając co do wysokości świadczeń przyjął, że wobec faktu iż pozwany zwolnił się od sprawowania osobistej pieczy nad małoletnim dzieckiem to winien w większym stopniu niż powódka partycypować w kosztach utrzymania dziecka. Tak okoliczność była przez pozwanego kwestionowana. Wbrew twierdzeniom apelacji nie można jednak przyjąć, że pozwany został z domu teściów wyrzucony i nie może tam wrócić. Okoliczności zdarzenia przedstawiali zarówno świadkowieC. G.,S. G.,B. G.(k.52v), jak też strony (k.29). Z zeznań tych wynika, że pozwany kłócił się z żoną, w dniu 15 września 2012 roku miała miejsce awantura, w efekcie którejP. W. (2)opuścił dom, w którym zamieszkiwał z żoną. Z materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie w żaden sposób nie wynika, by pozwany podejmował jakiekolwiek czynności związane z próbą powrotu do rodziny. Trzeba jednakże podkreślić, że nie sposób zgodzić się z jednoznacznie negatywną oceną zachowania pozwanego wyrażoną w pisemnym uzasadnieniu orzeczenia Sądu Rejonowego. Oceniając sytuację stron należy mieć na uwadze, żeJ. W.ma dwadzieścia jeden lat aP. W. (2)dwadzieścia cztery lata, strony zawarły związek małżeński w dniu 28 kwietnia 2012 roku, zaś w dniu 12 sierpnia 2012 roku urodził się ich syn. Wprawdzie po ślubie małżonkowie zamieszkali razem, lecz wkrótce po zawarciu związku małżeńskiegoP. W. (2)wyjechał do pracy za granicę. Zatem faktyczny czas wspólnego zamieszkiwania małżonków był bardzo krótki, a małżonkowie zamieszkiwali w domu rodziców powódki.P. W. (2), co nie było przez strony kwestionowane - zarobione pieniądze oddawał żonie, prowadził również prace mające na celu urządzenie mieszkania. Jego zachowanie w tym względzie było zatem prawidłowe i świadczyło o chęci ułożenia wspólnego życia właśnie w domu teściów. W ocenie Sądu Okręgowego z zebranego w sprawie materiału dowodowego wynika, że nie tylko pozwany ale i powódka nie zdołali przy pierwszych trudnościach, jakie z reguły pojawiają się w związku z przyjściem na świat dziecka podjąć wysiłku dla utrzymania małżeństwa. Zarówno zachowanie pozwanego – który po awanturze jaka miała miejsce w dniu 15 września 2012 roku wyprowadził się z domu jak też postawę powódki – która nie podjęła żadnego trudu by złagodzić konflikt i doprowadzić do pogodzenia się z mężem należy ocenić negatywnie. Uwzględniwszy jednak sytuację powódki, która w dniu zdarzenia była w połogu, to pozwany winien wykazać się zrozumieniem jej sytuacji i nie podejmować kategorycznych decyzji. Wszystkie te okoliczności nie powodują jednak zmiany oceny prawnej sprawy. Nie ulega wątpliwości, że to na pozwanym spoczywa większy ciężar poniesienia kosztów utrzymania dziecka oraz obowiązek zaspokojenia potrzeb żony, która z uwagi na sprawowanie osobistej opieki nad małym dzieckiem nie może podjąć pracy zarobkowej. Wobec faktu, że pozwany w toku postępowania przedłożył dowód wpłaty kwoty 300 zł tytułem alimentów na dziecko za grudzień 2012 roku (k.22), należało tą okoliczność uwzględnić. Z tych przyczyn Sąd Okręgowy na podstawie przepisuart. 386§1 k.p.c.zmienił zaskarżony wyrok w pkt. I w ten sposób, że w miejsce słów „…poczynając od dnia 5.12.2012 roku…” wpisuje słowa „…poczynając od dnia 1.01.2013 r…” oraz po słowach: „…którejkolwiek z dat…” dodaje słowa: „…oraz kwotę 100 zł tytułem alimentów za miesiąc grudzień 2012 r.”. W pozostałym zakresie oddalił apelację na podstawieart. 385 k.p.c. Sąd nie obciążył pozwanego kosztami postępowania apelacyjnego na rzecz powodów, mając na uwadze przepisart. 102 k.p.c.W ocenie Sądu w niniejszej sprawie zachodzi szczególnie uzasadniony przypadek, uzasadniający takie rozstrzygnięcie. Sąd wziął pod uwagę postawę stron w toku postępowania, jak też ich sytuację osobistą. W odpowiedzi na pozewP. W. (2)uznał powództwo co do alimentów na rzecz synaP. W. (1)do kwoty 300 zł (k.18), zasądzona kwota alimentów jest nieznacznie wyższa. Apelacja pozwanego okazała się częściowo zasadna, a jego sytuacja materialna nie jest dobra. Obciążenie pozwanego kosztami postępowania apelacyjnego na rzecz powodów w świetle relacji stron i genezy niniejszego postępowania byłoby w ocenie Sądu Okręgowego niezasadne.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Nowym Sączu date: '2013-09-19' department_name: III Wydział Cywilny Odwoławczy judges: - Monika Młynarczyk-Mościcka legal_bases: - art. 135 § 1 i § 2 krio - art. 96 ust. 1 pkt. 2 ustawy z dnia 28.07.2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych - § 6 pkt.4 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dn. 28.09.2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenie przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu - art. 333 § 1pkt. 1 k.p.c. recorder: inspektor sądowy Jadwiga Sarota signature: III Ca 561/13 ```
154505250004527_IX_GC_000085_2018_Uz_2019-06-25_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt IX GC 85/18 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 25. czerwca 2019 roku S ąd Rejonowy dla(...) W.wW., IX Wydział Gospodarczy w składzie: Przewodniczący: SSR Aleksandra Zielińska-Ośko, Protokolant: Michał Nicewicz, po rozpoznaniu w dniu 11. czerwca 2019 roku w Warszawie, na rozprawie, sprawy z powództwaS. D. przeciwko(...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnościąz siedzibą wK., o zapłatę, orzeka: 1 zasądza od pozwanego(...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąz siedzibą wK.na rzecz powodaS. D.kwotę 15.771,42 zł (piętnaście tysięcy siedemset siedemdziesiąt jeden złotych i 42/100) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w transakcjach handlowych od kwot: 2 3.243,17 zł od dnia 12. grudnia 2016 r. do dnia zapłaty, 3 3.637,96 zł od dnia 16. grudnia 2016 r. do dnia zapłaty, 4 2.935,20 zł od dnia 16. grudnia 2016 r. do dnia zapłaty, 5 2.228,25 zł od dnia 23. grudnia 2016 r. do dnia zapłaty, 6 3.726,84 zł od dnia 25. grudnia 2016 r. do dnia zapłaty; 7 zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 3.951,00 zł (trzy tysiące dziewięćset pięćdziesiąt jeden złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 3.600,00 zł (trzy tysiące sześćset złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. SSR Aleksandra Zielińska-Ośko
```yaml court_name: Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie date: '2019-06-25' department_name: IX Wydział Gospodarczy judges: - Aleksandra Zielińska-Ośko legal_bases: [] recorder: Michał Nicewicz signature: IX GC 85/18 ```
151020150001006_II_K_000462_2015_Uz_2015-12-10_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II K 462/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 10 grudnia 2015 r. Sąd Rejonowy w Lęborku II Wydział Karny w składzie: PrzewodniczącaSSR Aleksandra Szumińska ProtokolantMagdalena Szablińska w obecności Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Lęborku Marzeny Baluk po rozpoznaniu dnia 10 grudnia 2015 r. sprawy karnej M. C. (1)(C.) z domuL.,ur. (...)w m.K., c.R.iH.z domuD. oskarżonej o to, że: w okresie co najmniej od 31 sierpnia 2011 roku do 22 maja 2015r. wN.jako właścicielka budynku mieszkalnego numer(...)nie dopełniła obowiązku utrzymania obiektu budowlanego w należytym stanie technicznym i estetycznym zgodnie z obowiązującymi przepisami budowlanymi, dopuszczając do nadmiernego pogorszenia jego właściwości użytkowych i sprawności technicznej, w szczególności w zakresie bezpieczeństwa konstrukcji i możliwości utrzymania właściwego stanu technicznego, tj. o czyn zart. 90 ustawy z dnia 7 lipca 1994 prawo budowlane 1 ustala, że oskarżona M. C. (1)dopuściła się zarzucanego jej czynu, polegającego na tym, że w okresie co najmniej od 31 sierpnia 2011 roku do 22 maja 2015r. wN.jako właścicielka budynku mieszkalnego numer(...)nie dopełniła obowiązku utrzymania obiektu budowlanego w należytym stanie technicznym i estetycznym zgodnie z obowiązującymi przepisami budowlanymi, dopuszczając do nadmiernego pogorszenia jego właściwości użytkowych i sprawności technicznej, w szczególności w zakresie bezpieczeństwa konstrukcji i możliwości utrzymania właściwego stanu technicznego, przy czym zły stan techniczny budynku mieszkalnego może spowodować zagrożenie życia lub zdrowia ludzi i bezpieczeństwa mienia, to jest przestępstwa zart. 91a ustawy z dnia 7 lipca 1994 prawo budowlanei z mocyart. 66 §1 i §2 kki67 § 1 kk postępowanie karne wobec niej warunkowo umarza na okres próby roku; 2 zasądza od Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego wL.na rzecz adw.M. Ż.kwotę442,80 zł(czterysta czterdzieści dwa złote osiemdziesiąt groszy) tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonej z urzędu; 3 zwalnia oskarżoną od obowiązku zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów procesu. Sygn. akt II K 462/15 UZASADNIENIE Sąd ustalił następujący stan faktyczny: W dniu 11 sierpnia 2004 roku małżeństwoS.iM. C. (1)w oparciu o notarialną umowę sprzedaży stali się właścicielami zabudowanejdziałki nr (...), położonej wN.15 gm.C. D.. W dniu 02 września 2011 roku do Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego wB.wpłynęło pismo od Wójta GminyC. D.z dnia 31 sierpnia 2011 roku o nr GI.(...).(...).AW, informujące o złym stanie technicznym budynku mieszkalnego w Nożynie 15. W związku z otrzymaną informacją Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego wB.wszczął postępowanie administracyjne w tej sprawie. W dniu 09 września 2011 roku inspektorzy(...)wB.przeprowadzili kontrolę podczas której ustalili, że budynek mieszkalny zlokalizowany nadziałce o nr (...)znajduje się w złym stanie technicznym i stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia ludzkiego. Na zewnętrznych ścianach budynku oraz ścianach szczytowych występowały spękania, przy czym część ściany szczytowej w ogóle nie była związana z konstrukcją dachu. Kontrola wykazała również zły stan techniczny dachu, który był nieszczelny na całej długości budynku. Na poddaszu występowały zmurszałe deski, a w pokoju nie było sufitu. Stwierdzono brak krokwi, która zgniła i uległa złamaniu. W jej miejsce wykonane zostały prowizoryczne krowie i deskowanie, które obito papą. Nadto konstrukcja dachu była obniżona, z widocznym na połaci dachowej dużym ugięciem krokwi i luźnych dachówki. W środku budynku inspektorzy stwierdzili również znaczne ugięcie stropu, który był popękany, a w łazience i kuchni widoczne były zacieki. W konsekwencji organ przeprowadzający kontrolę ocenił stan techniczny budynku jako zły i mogący spowodować potencjalne zagrożenia życia lub zdrowia ludzi oraz bezpieczeństwa mienia. Nadto stwierdził, że zastany stan techniczny budynku mieszkalnego oraz niesprzyjające warunki atmosferyczne wpływające na obiekt stanowiły bezpośrednie zagrożenie jego zawalenia. W oparciu o wyniki postępowania administracyjnego Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego wB.w dniu 12 września 2011r. wydałdecyzję nr (...)nakazującą właścicielceM. C. (1)(S. C.zmarł) opuszczenie budynku mieszkalnego położonego wN.(...)z osobami tam przebywającymi. Mimo, że stan techniczny obiektu budowlanego groził zawaleniem właścicielkaM. C. (1)nie zastosowała się do nakazu wynikającego z powyższej decyzji i nie opuściła budynku. Z uwagi na brak środków finansowych nie dokonała również wymaganych prac remontowych. Informację o złym stanie technicznym powyższego budynku Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego wB.otrzymał również od funkcjonariuszy KPP wB.– PP wC. D., którzy w dniu 17 stycznia 2015r. byli wN.na interwencji, jak również od synaM. M.C.. Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie: częściowo wyjaśnień oskarżonej M. C. (1) (k. 49-49v), zeznań P. Z. (k.44v), pisma WójtaC. D.z dnia 31.08.2011r. (k.3-5), pisma(...)z dnia 05.10.2011r. i 27.01.2015r. (k.10-11,14), prośby KPP wB.– PP wC. D.(k.13), pismaM. C. (2)(k.12), decyzji(...)wB.z dnia 12.09.2011r. (k.17-19), protokołu kontroli obiektu budowlanego (k.20), szkicu sytuacyjnego wraz z dokumentacją fotograficzną (k.21-27), protokołu oględzin budynku mieszkalnego(...)wraz z dokumentacją fotograficzną (k.35-42) i wypisu z księgi wieczystej (k.45-46). Sąd zważył, co następuje: OskarżonaM. C. (1)nie przyznała siędo popełnienia zarzucanego jej przestępstwa, aby będąc właścicielem budynku mieszkalnego, nie dopełniła obowiązku utrzymania obiektu w należytym stanie technicznym i estetycznym, dopuszczając do nadmiernego pogorszenia jego właściwości użytkowych i sprawności technicznej. Podniosła, że zamieszkiwała wbudynku nr (...)wN.od 1973 roku, który początkowo dzierżawiła od GminyC. D., zaś w dniu 24 października 2007r. wraz z mężem stali jego właścicielami. Z jej wyjaśnień wynika, że budynek mieszkalny w chwili zakupu znajdował się w złym stanie technicznym, gdyż konstrukcja dachu była uszkodzona i brakowało dachówek, o czym informowała GminęC. D.jako dzierżawca, prosząc o remont budynku, jednak ówczesny wójtW. G.odpowiedział, że nie posiada funduszy, jednocześnie zaproponował zakup nieruchomości, na co przystała. Oskarżona zaznaczyła, że powodem braku podjęcia prac remontowych była zła sytuacja finansowa, gdyż od około trzech lat, tj. po śmierci męża, utrzymuje się z niewysokiej emerytury i nie było jej stać na wyremontowanie domu. Wskazała, że posiadane środki finansowe starczają jej jedynie na zakup żywności i leków (k.49-49v). W ocenie Sądu wyjaśniania oskarżonej nieprzyznającej się do winy są niejasne, nielogiczne i wewnętrznie sprzeczne i jako takie nie zasługują na wiarę. Stanowią one przyjętą przez oskarżoną linię obrony zmierzającą do uchronienia jej od ponoszenia odpowiedzialności karnej. Wskazać bowiem należy, że choć oskarżona początkowo zaprzeczała swojemu sprawstwu, to jednak w dalszej części wyjaśnień w istocie potwierdziła, że stanowiący jej własność budynek znajduje się w złym stanie technicznym, w tym że konstrukcja dachu jest uszkodzona. Zatem, mimo iż oskarżona negowała popełnienie zarzucanego jej czynu, to faktycznie przyznała, że poczynione w toku prowadzonego postępowania przygotowawczego ustalenia, co do stanu technicznego budynku odpowiadały rzeczywistości. Oskarżona winnego za powyższą sytuację upatrywała błędnie w organach GminyC. D., wskazując, że zwracała się do wójta gminy o pomoc w wyremontowaniu budynku. Wskazać jednak należy, żeustawa Prawo budowlaneobowiązki w zakresie utrzymania obiektu budowlanego w należytym stanie technicznym nakłada na obecnego właściciela nieruchomości. Zatem bez znaczenia dla odpowiedzialności karnej oskarżonej ma fakt, że już w chwili nabycia, dom wymagał remontu. Jak wynika z wyjaśnień oskarżonej, w chwili zakupu doskonale zdawała sobie sprawę ze stanu technicznego budynku, tym bardziej, że wcześniej w domu tym mieszkała jako dzierżawca, dlatego wiedziała jakie prace remontowe należy wykonać. Wprawdzie oskarżona znajduje się w trudnej sytuacji materialnej, jak i życiowej z racji wykrytego u niej guza nerki prawej, jednakże nie znosi to ciążącego na niej obowiązku utrzymania obiektu budowlanego w należytym stanie technicznym i estetycznym. Z akt sprawy wynika, że oskarżona była obecna podczas kontroli obiektu budowlanego przeprowadzonej przez Inspektorów(...)wB.w dniu 09 września 2011 roku i osobiście odebrała decyzję Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego z dnia 12 września 2011 roku. Zatem już wówczas było jej wiadomym, że ze względu na stan techniczny obiektu grożący zawaleniem i zagrażający bezpieczeństwu przebywających tam ludzi, nakazano jej opróżnienie budynku położonego wN.(...). Mimo to nie podjęła się wykonywania prac remontowych, jak również nie opuściła lokalu, będąc pouczona, że przysługuje jej prawo do lokalu zamiennego, a obowiązek dostarczenia lokalu spoczywa na gminie. Okoliczności dotyczące prowadzonego postępowania administracyjnego w sprawie stanu technicznego budynku mieszkalnego będącego własnością oskarżonej przedstawił Inspektor Nadzoru BudowlanegoP. Z.(k.44v). Świadek zeznała, że informację o złym stanie technicznymbudynku nr (...)wN.Inspekcja Nadzoru Budowlanego otrzymała w dniu 2 września 20111 roku od Wójta GminyC. D.i na skutek powyższego zawiadomienia w dniu 9 września 2011 r. została przeprowadzona kontrola, podczas której potwierdzono, że stan budynku jest zły oraz może spowodować potencjalne zagrożenie dla życia i zdrowia ludzi, jak również dla bezpieczeństwa mienia. Właścicielka – jak podała świadek – tłumaczyła, że nie jest w stanie wyremontować domu ze względu na brak środków finansowych i zły stan zdrowia. Świadek podniosła, z uwagi na to, że budynek nie nadawał się do użytkowania, nakazanoM. C. (1)jego opuszczenie. Z zeznań świadka wynika także, że w 2015 roku wpłynęło do(...)pismo syna oskarżonej -M. C. (2), który wyrażał chęć przeprowadzenia remontu domu. Zdaniem Sądu świadek zeznawał jasno, logicznie i rzeczowo, zrozumiale, obszernie tłumacząc poczynione w toku kontroli obiektu budowlanego ustalenia, jak również szczegóły postępowania administracyjnego. Powyższe zeznania zasługują na wiarę, jak również przyjąć należy, że kontrola została przeprowadzona w sposób rzetelny, fachowy i obiektywny, a stwierdzone w jej toku ustalenia znajdują odzwierciedlenie w rzeczywistości. Zeznania powyższego świadka znajdują potwierdzenie w dokumentacji dotyczącej prowadzonego wobec oskarżonejM. C. (1)postępowania administracyjnego i przeprowadzonej w jego ramach kontroli: tj. w piśmie WójtaC. D.z dnia 31.08.2011r. (k.3-5), piśmie(...)z dnia 05.10.2011r. i 27.01.2015r. (k.10-11,14), prośbie KPP wB.– PP wC. D.(k.13), piśmieM. C. (2)(k.12), decyzji(...)wB.z dnia 12.09.2011r. (k.17-19), protokole kontroli obiektu budowlanego (k.20) oraz szkicu sytuacyjnego wraz z dokumentacją fotograficzną (k.21-27). Zarówno forma sporządzenia powyższych dokumentów, jak i ich treść nie budzą żadnych zastrzeżeń i jako takie zasługują na wiarę. Dokumentacja związana z postępowaniem administracyjnym prowadzonym przez(...)wB.koresponduje również z treściąprotokołu oględzin budynku i dokumentacją fotograficzną(k.35-46), które w sposób jasny i klarowny ukazują zły stan techniczny i estetyczny obiektu budowlanego należącego do oskarżonej. Wiedzę w zakresie uprawnień właścicielskich do budynku usytuowanego wN.(...)Sąd powziął w oparciu o w pełni wiarygodny dokument w postaci wypisu z księgi wieczystej(k.45-46). Uwzględniając powyższe dowody i dokonaną ich ocenę Sąd doszedł do przekonania, że oskarżonaM. C. (1)dopuściła się czynu polegającego na tym, że w okresie co najmniej od 31 sierpnia 2011 roku do 22 maja 2015r. wN.jako właścicielkabudynku mieszkalnego numer (...)nie dopełniła obowiązku utrzymania obiektu budowlanego w należytym stanie technicznym i estetycznym zgodnie z obowiązującymi przepisami budowlanymi, dopuszczając do nadmiernego pogorszenia jego właściwości użytkowych i sprawności technicznej, w szczególności w zakresie bezpieczeństwa konstrukcji i możliwości utrzymania właściwego stanu technicznego, przy czym zły stan techniczny budynku mieszkalnego może spowodować zagrożenie życia lub zdrowia ludzi i bezpieczeństwa mienia. Tym samym popełniła czyn, wyczerpujący znamiona przestępstwa zart. 91a ustawy z dnia 7 lipca 1994 Prawo budowlane. Wskazać należy, że w akcie oskarżenia zastosowano błędną kwalifikację prawną czynu, gdyż za przestępstwo zart. 90 ustawy Prawo budowlaneodpowiada ten, kto w przypadkach określonych wart. 48, art. 49b, art. 50 ust. 1 pkt 1 lub art. 50 ust. 1 pkt 2, wykonuje roboty budowlane. Zatem uregulowanie to odnosi się do tzw. samowoli budowlanej, polegającej między innymi na budowaniu lub wybudowaniu obiektu budowlanego lub jego części bez wymaganego pozwolenia na budowę lub bez zgłoszenia, lub mimo sprzeciwu właściwego organu. Dobrem chronionym w tym przepisie jest ład budowlany, bezpieczeństwo ludzi i mienia oraz właściwe warunki zdrowotne i użytkowe dla środowiska. Istotne jest, że adresatem decyzji wydawanych na podstawieart. 48, 49b i 51 ust. 1 pkt 1 i 2jest wyłącznie inwestor, lecz w orzecznictwie wskazuje się, że postępowanie karne prowadzone na podstawie art. 90 tej ustawy może mieć o wiele szerszy zasięg, gdyż może być prowadzone nie tylko przeciwko inwestorowi, ale także innym osobom, które uczestniczyły w popełnieniu przestępstwa. Z kolei przepis art. 91a w/w ustawy odnosi się wyłączniedo fazy użytkowania obiektu budowlanego i nie ingeruje w założenia konstrukcyjne obowiązującej ustawy, w szczególności w zakresie przebiegu procesu inwestycyjno-budowlanego, a ma na celu podniesienie poziomu bezpieczeństwa użytkowania obiektów budowlanych. Stosownie do treściart. 91 a ustawy Prawo budowlanekarze podlega ten, kto nie spełnia, określonego w art. 61, obowiązku utrzymania obiektu budowlanego w należytym stanie technicznym, użytkuje obiekt w sposób niezgodny z przepisami lub nie zapewnia bezpieczeństwa użytkowania obiektu budowlanego. Przepis ten wskazuje zatem sankcję karną za naruszenie normy z art. 61 w/w ustawy, który w pkt 1 nakłada na właściciela i zarządcę obiektu budowlanego obowiązek utrzymywania i użytkowania obiektu zgodnie z zasadami, o których mowa wart. 5 ust. 2. Są oni zatem obowiązani do użytkowania obiektu budowlanego w sposób zgodny z jego przeznaczeniem i wymaganiami ochrony środowiska oraz utrzymywania w należytym stanie technicznym i estetycznym, nie dopuszczając do nadmiernego pogorszenia jego właściwości użytkowych i sprawności technicznej, w szczególności w zakresie związanym z wymaganiami, o których mowa w art. 5 ust. 1 pkt 1-7. Ponadto, w myśl art. 61 pkt 2 powyżej ustawy, właściciel i zarządca obiektu budowlanego mają obowiązek zapewnienia, dochowując należytej staranności, bezpiecznego użytkowania obiektu w razie wystąpienia czynników zewnętrznych oddziałujących na obiekt, związanych z działaniem człowieka lub sił natury, takich jak: wyładowania atmosferyczne, wstrząsy sejsmiczne, silne wiatry, intensywne opady atmosferyczne, osuwiska ziemi, zjawiska lodowe na rzekach i morzu oraz jeziorach i zbiornikach wodnych, pożary lub powodzie, w wyniku których następuje uszkodzenie obiektu budowlanego lub bezpośrednie zagrożenie takim uszkodzeniem, mogące spowodować zagrożenie życia lub zdrowia ludzi, bezpieczeństwa mienia lub środowiska. Przenosząc powyższe na grunt przedmiotowej sprawy wskazać należy, że bezsprzeczne zaniechanie wykonywania powyższych obowiązków, skutkowało złym stanem technicznym i estetycznym obiektu budowlanego. Jednocześnie Sąd uzupełnił opis czynu zarzucanego oskarżonej, wskazując, że zły stan techniczny budynku mieszkalnego może spowodować zagrożenie życia lub zdrowia ludzi i bezpieczeństwa mienia, co jednoznacznie wynika z treści decyzji Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego wB.z dnia 12.09.2015r. Przechodząc do rozstrzygnięcia o odpowiedzialności karnej oskarżonej Sąd miał na względzie to, że zgodnie z wolą ustawodawcy przestępstwo zart. 91a ustawy z dnia 7 lipca 1994 prawo budowlanejest zagrożone karą grzywny nie mniejszej niż 100 stawek dziennych, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku, a zatem możliwe jest zastosowanie wobec sprawcy tego czynu zabronionego środka probacyjnego jakim jest warunkowe umorzenie postępowania karnego. W przedmiotowej sprawie stopień społecznej szkodliwości czynu i wina oskarżonej nie są znaczne. Za nieznacznym stopniem społeczne szkodliwości czynu przemawiają zarówno okoliczności natury przedmiotowej i podmiotowej. Wprawdzie oskarżona swoim zachowaniem naruszyła dobro prawne podlegające ochronie w postaci ładu budowlanego, bezpieczeństwa ludzi i mienia, jak i nie opuściła budynku mieszkalnego mimo, że grozi zawaleniem, jednakże nie sposób nie zauważyć, że oskarżona znajduje się w bardzo trudnej sytuacji finansowej i nie było ją stać na wyremontowanie budynku mieszkalnego. Również podeszły wiek oraz zły stan zdrowia uniemożliwiał jej zajęcie się sprawami związanymi z pracami remontowymi. Uwzględniając powyższe Sąd uznał, że wina i stopień społecznej szkodliwości czynu popełnionego przez oskarżoną nie jest znaczny. Mając na uwadze powyższe oraz dotychczasową niekaralność oskarżonej, jak i nienaganny tryb życiaM. C. (1)Sąd uznał, że istnieje uzasadnione przypuszczenie, że pomimo warunkowego umorzenia postępowania karnego oskarżona będzie przestrzegała porządku prawnego, a w szczególności nie popełni ponownie przestępstwa. Wobec powyższego Sądwarunkowo umorzył postępowanie karne wobec oskarżonejM. C. (1)na okres próby roku, czyniąc to na podstawieart. 66 §1 i §2 k.k.iart. 67 § 1 k.k. O kosztach nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonej z urzędu Sąd orzekł w oparciu o§14 ust. 2 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu(Dz.U.02.163.1348). Natomiast orzeczenie o kosztach procesu Sąd wydał w oparciu oart. 624 § 1 k.p.k.iart. 17 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych. Zwalniając oskarżoną z obowiązku zapłaty kosztów procesu Sąd uwzględnił trudną sytuację majątkową oskarżonej, która jest osobą schorowaną, w podeszłym wieku i utrzymuje się z niewysokiej emerytury.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Lęborku date: '2015-12-10' department_name: II Wydział Karny judges: - Aleksandra Szumińska legal_bases: - art. 48, art. 49b, art. 50 ust. 1 pkt 1 lub art. 50 ust. 1 pkt 2 - art. 66 §1 i §2 k.k. - §14 ust. 2 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu - art. 624 § 1 k.p.k. - art. 17 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych recorder: Magdalena Szablińska signature: II K 462/15 ```
150525000001521_III_U_001662_2013_Uz_2013-12-18_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt:III U 1662/13 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 18 grudnia 2013 r. Sąd Okręgowy w Ostrołęce III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący: SSO Teresa Suchcicka Protokolant: starszy sekretarz sądowy Małgorzata Laskowska po rozpoznaniu na rozprawie w dniu18 grudnia 2013 r. wO. sprawy z odwołaniaW. D. przeciwkoZakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi wP. oświadczenie przedemerytalne na skutek odwołaniaW. D. od decyzjiZakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału wP. z dnia26 września 2013r.znak(...) orzeka: oddala odwołanie. Sygn. akt III U 1662/13 UZASADNIENIE W. D.odwołał się od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział wP.z dnia 26 września 2013r. odmawiającej mu prawa do świadczenia przedemerytalnego. Odwołujący podniósł, że ZUS niesłusznie nie zaliczył mu okresu pracy w gospodarstwie rolnymW. B.w ilości 3 lat, 9 miesięcy i 11 dni i przyjął, że nie spełnia on przesłanekart. 2 ust.1pkt 5 ustawy o świadczeniach przedemerytalnychtj. nie legitymuje się okresem 40 lat ogólnego stażu. W odpowiedzi na odwołanieorgan rentowy podniósł że, odwołujący nie spełnia warunków określonych wartykule 2 ust. 1 pkt.5 ustawy z dnia 30 kwietnia 2004 r. o świadczeniach przedemerytalnych. Sąd ustalił, co, następuje: W. D.(ur. (...)) wystąpił do(...) OddziałwP.z wnioskiem o świadczenie przedemerytalne. Poza sporem jest, że przed przejściem na zasiłek dla bezrobotnych odwołujący zatrudniony był w okresie od 12.03.1976r. do 28.02.2013r. w(...)Zakładach (...)i (...) SA, a stosunek pracy został rozwiązany przez wypowiedzenie przez zakład pracy z powodu zmian organizacyjnych i ekonomicznych dotyczących zakładu pracy, powodujących likwidację zajmowanego stanowiska zgodnie zustawą z 13 marca 2003r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników( Dz. U. Nr 90/2003). Ustalając uprawnienia do świadczenia przedemerytalnego Oddział ZUS obliczył staż pracy odwołującego się, który na dzień złożenia wniosku wyniósł 37 lat, 6 miesięcy i 8 dni (w tym okres składkowy 37 lat, 2 miesiące i 14 dni, okres nieskładkowy 3 miesiące i 24 dni ), zaś na dzień rozwiązania stosunku pracy to jest na 28 luty 2013r. jego staż wyniósł łącznie 37 lat i 4 dni zamiast wymaganych czterdziestu lat pracy. Zakład Ubezpieczeń Społecznych nie uwzględnił do ilości udokumentowanych okresów ubezpieczenia - okresów pracy w gospodarstwie rolnym rodziców od 05.04.1970r. do 11.03.1976r. ponieważ z przedłożonych dokumentów wynikały rozbieżności m.in. dotyczące właściciela gospodarstwa rolnego. W spornym okresie od 05.04.1970r. do 11.03.1976r. odwołujący się zamieszkiwał na terenie gospodarstwa rolnego, stanowiącego własność jego babciW. B.. Odwołujący się nie pracował w nim w taki sposób, aby uznać, iż była to praca świadczona stale, minimum 4 godziny dziennie. Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o zeznania świadkówJ. B. (1)(k. 23 as, adnotacja 17:48), świadkaJ. S.(k. 24, adnotacja 20:54), zeznaniach odwołującego słuchanego w charakterze strony (k 24, adnotacja 24:39) oraz dokumentów znajdujących się w aktach rentowych SPS 7070282. Sąd zważył, co następuje: Odwołanie nie jest zasadne. Zgodnie zustawą z dnia 30 kwietnia 2004r. o świadczeniach przedemerytalnychprawo do świadczenia przedemerytalnego przysługuje osobie, która poza innymi przesłankami określonymi w ustawie spełnia wymóg określony w pkt 5 cyt. przepisu tj. do dnia rozwiązania stosunku pracy z przyczyn dotyczących zakładu pracy, w rozumieniu przepisów ustawy o promocji zatrudnienia, w którym była zatrudniona przez okres nie krótszy niż 6 miesięcy,posiada okres uprawniający do emerytury, wynoszący co najmniej 40 lat dla mężczyzn. Zgodnie zart. 10 ust. 1 pkt 3 ustawy z 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznychprzy ustalaniu prawa do emerytury oraz przy obliczaniu jej wysokości uwzględnia się przypadające przed dniem 1 stycznia 1983 roku okresy pracy w gospodarstwie rolnym, po ukończeniu szesnastego roku życia, jeżeli okresy składkowe i nieskładkowe są krótsze od okresu wymaganego dla przyznania emerytury, w zakresie niezbędnym do uzupełnienia tego okresu. Przedmiotem sporu w niniejszej sprawie było to czy okres pracy odwołującegoW. D.na gospodarstwie rolnym położonym we wsiG., należącym doW. B.można zaliczyć w myśl powołanego wyżej art. 10 ust. 1 pkt 3 ustawy jako okres uzupełniający w zakresie niezbędnym do przyznania spornego świadczenia przedemerytalnego. Odwołujący na dzień złożenia wniosku legitymował się stażem 37 lat i 4 dni zamiast wymaganych czterdziestu lat. Sąd dopuścił dowód z przesłuchania świadkówJ. S.iJ. B. (2)na okoliczność pracy wykonywanej w gospodarstwie rolnym w spornym okresie. ŚwiadekJ. B. (2)zeznała, że zna odwołującego, mieszkała na tej samej kolonii co on i pamięta, że w latach siedemdziesiątych pomagał babci i mamie. Poza babcią i mamą odwołującego, było jeszcze czworo rodzeństwa odwołującego. Przedtem mieszkali na tym gospodarstwie wszyscy, potem się ,,porozchodzili”. Na gospodarstwie, które nie było duże mieli tylko trochę drobiu. Świadek nie widziała jak pracował odwołujący, ale wie że pomagał na gospodarstwie. Świadek pamięta, że odwołujący pomagał sąsiadom w pracach na ich gospodarstwach. ŚwiadekJ. S.zeznał, że odwołujący pomagał swojej babci wG.na gospodarstwie rolnym, świadek mieszkał po sąsiedzku. Świadek widział odwołującego jak pomagał w ogródku, kopał i sadził ziemniaki, wszystko wykonywał ręcznie. Również ten świadek zeznał, że odwołujący pomagał innym ludziom, mieszkał z matką, babcią i rodzeństwem. Świadek nie miał wiedzy na temat wielkości gospodarstwa rolnego, nie wie czy był inwentarz na gospodarstwie i nie wie też, czy odwołujący pracował w polu. Świadek widział odwołującego jak kopał szpadlem w ogródku, jak pracował przy warzywach i ziemniakach. Odwołujący słuchany w charakterze strony zeznał, że w gospodarstwie rolnym mieszkał z mamą, babcią. Ojciec z nimi nie mieszkał, a starsze rodzeństwo opuściło gospodarstwo. Gospodarstwo to miało niecałe 2 ha - było pole orne, na którym sadzili ziemniaki i warzywa. Jego praca polegała na tym, żeby posadzić ziemniaki, które służyły im in do własnych potrzeb w sezonie zimowym. Najpierw przygotowywał pole pod uprawę ziemniaków - orał , po wykopkach je bronował. Uprawiali tylko warzywa i ziemniaki dla siebie, nie mieli świń, krów ani koni. Na polu pracował odwołujący i jego babcia. Matka odwołującego pracowała zawodowo na kolei. Odwołujący podkreślił, że świadczył pomoc sąsiedzką. WG.mieszkał do 1976 roku, po tej dacie ożenił się i poszedł do pracy w(...). W ocenie sądu zebrany materiał dowodowy nie pozwala na ustalenie, iż po skończeniu przez odwołującego 16-stego roku życia odwołującyW. D.stale pracował w gospodarstwie rolnym swojej babciW. B.i świadczył pracę w tym gospodarstwie co najmniej 4 godziny dziennie. Kwestia ta była wielokrotnie przedmiotem rozważań w orzecznictwie sądowym, zwłaszcza w kontekście łączenia pracy w gospodarstwie rolnym z nauką w szkole. Wątpliwości wzbudzało zaliczenie pracy w gospodarstwie rolnym uczniowi, który nie spełnia kryteriów pojęcia "domownika" zart. 6 pkt 2 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników, tj. osobie bliskiej rolnikowi, która ukończyła 16 lat, pozostaje z rolnikiem we wspólnym gospodarstwie domowym lub zamieszkuje na terenie jego gospodarstwa albo w bliskim sąsiedztwie oraz stale pracuje w tym gospodarstwie rolnym i nie jest związana z rolnikiem stosunkiem pracy. W judykaturze wykształcił się pogląd, iż o uwzględnieniu przy ustalaniu prawa do świadczeń emerytalno-rentowych okresów pracy w gospodarstwie rolnym sprzed objęcia rolników obowiązkiem opłacania składki na rolnicze ubezpieczenie społeczne domowników (tj. przed dniem 1 stycznia 1983 r.) przesądza wystąpienie dwóch okoliczności: po pierwsze - wykonywanie czynności rolniczych powinno odbywać się zgodnie z warunkami określonymi w definicji legalnej "domownika" zart. 6 pkt 2 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolnikówi po drugie- czynności te muszą być wykonywane w wymiarze nie niższym niż połowa ustawowego czasu pracy, tj. minimum 4 godziny dziennie( wyrok SA w Poznaniu z dnia 24 stycznia 1996 r., III AUr 833/95 (OSA 1998, z. 4, poz. 15) i wyroki SN: z dnia 28 maja 1997 r., II UKN 96/96 (OSNAPiUS 1997, nr 23, poz. 473), z dnia 13 stycznia 1998 r., II UKN 433/97 (OSNAPiUS 1998, nr 22, poz. 668), z dnia 13 listopada 1998 r., II UKN 299/98 (OSNAPiUS 1999, nr 24, poz. 799), z dnia 18 lutego 1999 r., II UKN 491/98 (OSNAPiUS 2000, nr 8, poz. 324), z dnia 9 listopada 1999 r., II UKN 190/90 (OSNAPiUS 2001, nr 4, poz. 122), z dnia 3 grudnia 1999 r., II UKN 235/99 (OSNAPiUS 2001, nr 7, poz. 236), z dnia 10 maja 2000 r., II UKN 535/99 (OSNAPiUS 2001, nr 21, poz. 650), z dnia 12 maja 2000 r., II UKN 538/99 (OSNAPiUS 2001, nr 21, poz. 651), z dnia 27 czerwca 2000 r., II UKN 612/99 (OSNAPiUS 2002, nr 1, poz. 21), z dnia 3 lipca 2001 r., II UKN 466/00 (OSNPUSiSP 2003, nr 7, poz. 186). Z zeznań świadków, jak również samego odwołującego wynika że gospodarstwo miało powierzchnię niecałych 2 hektarów. Na gospodarstwie uprawiane były jedynie ziemniaki i warzywa na własne potrzeby. Nie było żadnego inwentarza. Praca odwołującego polegała tylko i wyłącznie na przygotowaniu roli pod uprawę ziemniaków oraz czynnościach związanych z ich wykopaniem. Odwołujący nie mógł świadczyć pracy stałej na gospodarstwie rolnym w zakresie niezbędnym do zaliczenia w myśl powołanych wyżej przepisów. Kierując się powyższymi względami na podstawieart. 47712§1 k.p.c.Sąd oddalił odwołanie.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Ostrołęce date: '2013-12-18' department_name: III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Teresa Suchcicka legal_bases: - artykule 2 ust. 1 pkt.5 ustawy z dnia 30 kwietnia 2004 r. o świadczeniach przedemerytalnych - art. 10 ust. 1 pkt 3 ustawy z 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych - art. 6 pkt 2 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników - art. 477 recorder: starszy sekretarz sądowy Małgorzata Laskowska signature: III U 1662/13 ```
151025000004003_VIII_Ca_000700_2013_Uz_2014-03-05_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VIII Ca 700/13 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 5 marca 2014 r. Sąd Okręgowy w Toruniu VIII Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie: Przewodniczący: SSO Jadwiga Siedlaczek (spr.) Sędziowie: SSO Katarzyna Borowy SSO Marek Lewandowski Protokolant: sekr. sądowy Natalia Wilk po rozpoznaniu w dniu 5 marca 2014 r. w Toruniu na rozprawie sprawy z powództwaV. B.iL. G. przeciwko Z. W. i. Z. D. wT.iJ. D. o ustalenie na skutek apelacji powodów od wyroku Sądu Rejonowego w Toruniu z dnia 16 września 2013 r. sygn. akt I C 1360/12 1 oddala apelację, 2 zasądza od powódkiV. B.na rzecz pozwanegoZ. W. i. Z. D.wT.kwotę 45, zł (czterdzieści pięć złotych) tytułem zwrotu części kosztów procesu za instancje odwoławczą, 3 zasądza od powodaL. G.na rzecz pozwanegoZ. W. i. Z. D.wT.kwotę 45, zł (czterdzieści pięć złotych) tytułem zwrotu części kosztów procesu za instancje odwoławczą. Sygn. akt: VIII Ca 700/13 UZASADNIENIE PowodowieV. B.iL. G.wnieśli przeciwkoZ. W. i. Z. D.wT.iJ. D.powództwo o ustalenie, że zlecenie udzielone przezZ. D.pozwanemuZ. W. i. Z. D.wT.było od początku bezwzględnie nieważne, a zwłaszcza wygasło (nie istnieje) z chwilą śmierci osoby zleceniodawcy, a dotyczyć miało zarządu nieruchomością położoną przyul. (...)wT., a po drugie ustalenie, że udzielone przezZ. D.pełnomocnictwo dla pozwanegoZ. W. i. Z. D.wT.było od początku bezwzględnie nieważne, a zwłaszcza wygasło (nie istnieje) z chwilą śmierci mocodawcy, a dotyczyło pełnomocnictwa do zarządu nieruchomością położoną przyul. (...)wT.. Powodowie jednocześnie wnosili ewentualnie o ustalenie, iż udzielone przezZ. D.zlecenie pozwanemuZ. W. i. Z. D.wT.nie istnieje, a zwłaszcza wygasło (nie istnieje) z chwilą śmierci osoby zleceniodawcy, a dotyczyć miało zarządu nieruchomością położoną przyul. (...)wT., a po drugie ustalenia, że udzielone przezZ. D.pełnomocnictwo dla pozwanegoZ. W. i. Z. D.wT.nie istnieje, a zwłaszcza wygasło (nie istnieje) z chwilą śmierci mocodawcy, a dotyczyło pełnomocnictwa do zarządu nieruchomością położoną przyul. (...)wT.. Sąd Rejonowyw Toruniu wyrokiem z dnia 16 września 2013 roku 1 oddalił powództwo; 2 zasądził od powódkiV. B.na rzecz pozwanegoZ. W. i. Z. D.wT.kwotę 98,50 zł (dziewięćdziesiąt osiem złotych i 50/100) tytułem zwrotu części kosztów procesu; 3 zasądził od powodaL. G.na rzecz pozwanegoZ. W. i. Z. D.wT.kwotę 98,50 zł (dziewięćdziesiąt osiem złotych i 50/100) tytułem zwrotu części kosztów procesu. W uzasadnieniu wyroku Sąd Rejonowy wskazał iż w świetle uzasadnienia pozwu zgłoszone przez powodów roszczenia ustalenia nieważności umowy zlecenia i ustalenia nieważności pełnomocnictwa, a także ustalenia, że tak umowa zlecenie, jak i pełnomocnictwo nie istnieje (wygasło) okazały się oczywiście nieuzasadnione. Rozstrzygnięcie było możliwe wyłącznie na podstawie oświadczeń stron procesu. Nawet bowiem udowodnienie ich w toku sprawy z ocenie Sadu I instancji nie zmieniłoby oceny zasadności żądania. W konsekwencji prowadzenie jakichkolwiek dowodów było niepotrzebne, a w szczególności zbędne było słuchanie stron postępowania. Sąd Rejonowy podkreślił , iż powodowie nie są stronami żadnej z czynności prawnej, co do której żądali stwierdzenia nieważności, jak i ustalenia nieistnienia pełnomocnictwa oraz umowy zlecenia. Sąd Rejonowy wskazał iż bezsporne w świetle oświadczeń stron było, iż pełnomocnictwo udzielone przezZ. D.wygasło z chwilą jego śmierci w lipcu 1954r. W tym zakresie powództwo było zatem zupełnie bezzasadne, gdyż nie istniała żadna wątpliwość co do istnienia stosunku prawnego. Jednocześnie Sąd I instancji wskazał iż jest związany żądaniem pozwu i nie może oceniać innych faktów, niż przytoczone przez powodów (art.321 §1 k.p.c.). Sąd z urzędu bierze pod uwagę nieważność czynności prawnej (art. 58 § 1 k.c.), jednak tylko na podstawie materiału zebranego zgodnie z regułami obowiązującymi w prawie procesowym. (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 03 listopada 2010r., V CSK 142/10, OSNC-ZD 2011/4/73).W konsekwencji Sąd rozważał jedynie argumenty powołane przez powodów, które miały świadczyć o nieważności pełnomocnictwa udzielonego przezZ. D.z uwagi na fakt braku legitymacji czynnej, gdyżZ. D.był tylko jednym ze spadkobierców i nie miał postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku. Podobnie odnośnie umowy zlecenia Sąd rozważał podniesione przez powodów argumenty związane z powołanym faktem, iżZ. D.nie był właścicielem, gdyż nie posiadał stwierdzenia nabycia spadku po swojej żonieM. D.. Sąd Rejonowy podkreślił, iż ani umowa zlecenia ani też pełnomocnictwo nie były bezwzględnie nieważnymi, gdyż ani nie doszło do sprzeczności z prawem, ani nie doszło do obejścia ustawy, jak i czynności te nie były sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Udzielenie pełnomocnictwa do administrowania nieruchomością może nastąpić w ramach zwykłego zarządu i czynność ta przezZ. D.mogła być przeprowadzona mimo braku formalnego stwierdzenia nabycia spadku poM. D.. Postanowienie stwierdzające nabycia spadku ma charakter jedynie deklaratoryjny. Jedynie czynności przekraczające zwykły zarząd bez zgody wszystkich współwłaścicieli mogłaby okazać się czynnościami nieważnymi, aczkolwiek nawet osoba nie będąca właścicielem może zawrzeć umowę dotyczącą nieruchomości i nie powoduje to bezwzględnie nieważności tej czynności prawnej (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 listopada 2010r., V CSK 148/10). Zgodnie z przepisami art. XXVI przepisów wprowadzających kodeks cywilny do oceny stosunków prawnych powstałych przed wejściem w życiekodeksu cywilnegostosuje się przepisy dotychczasowe. Wkodeksie zobowiązań/1933/82/598/ i w przepisach ogólnych prawa cywilnego /1950/34/31/, które obowiązywały w chwili udzielania przezZ. D.pełnomocnictwa nie było żadnego przepisu bezwzględnie obowiązującego, który zostałby naruszony np. co do zastrzeżonej formy tej czynności prawnej. W ocenie Sądu Rejonowego w wyniku ważnego pełnomocnictwa poprzez wykonywanie czynności faktycznych w sposób dorozumiany zawarta została jednocześnie ważna umowa zlecenia. Podobnie jak w przypadku pełnomocnictwa tak i w przypadku umowy zlecenia ani forma pisemna, ani inna forma nie została zastrzeżona w obowiązujących przepisach dla tej czynności prawnej dla jej ważności. Mogła zatem zostać zawarta nawet w sposób konkludentny. Z kolei odnośnie pozostałej części żądania powodów Sąd I instancji wskazał iż zgodnie z przepisemart.189 k.p.c.dopuszczalność dochodzenia ustalenia istnienia lub nieistnienia prawa zależy od występowania interesu prawnego. Powództwo będzie oddalone zatem, jeżeli powód nie ma interesu prawnego do jego wytoczenia, ale także, jeżeli interes taki istnieje, ale twierdzenie powoda o istnieniu lub nieistnieniu stosunku prawnego okaże się bezzasadne. Interes prawny zachodzi w sytuacji, gdy sytuacja powoda wymaga udzielenia mu ochrony przy równoczesnym braku możliwości uzyskania jej na innej drodze. Interes prawny zachodzi więc, jeżeli sam skutek, jaki wywoła uprawomocnienie się wyroku ustalającego, zapewni powodowi ochronę jego prawnie chronionych interesów, czyli definitywnie zakończy spór istniejący lub prewencyjnie zapobiegnie powstaniu takiego sporu w przyszłości. Interes prawny w rozumieniu powodowanego przepisu wystarczy ograniczyć się do stwierdzenia, że nie zachodzi on, jeśli powód może uzyskać ochroną występując z innymi, dalej idącymi, żądaniami. W przypadku powodów roszczenia związane z chęcią zmiany zarządu, obniżenia czynszu czy wykupu lokalu są roszczeniami dalej idącymi o charakterze majątkowym. Powództwo o ewentualnie zgłoszone żądanie dotyczące istnienia lub nieistnienia pełnomocnictwa lub umowy zlecenia należało zatem oddalić. Zbędne było przy tym dokonywanie ustaleń faktycznych. Bezzasadność powództwa wynikała zatem jasno z treści pism stron. O kosztach procesu Sąd rejonowy orzekł na podstawieart. 98 § 1 i 3 k.p.c. Apelacjęod powyższego wyroku wnieśli powodowie, zaskarżając go w całości i zarzucając: a/ naruszenia prawa procesowego: –art. 189 kpcpoprzez oddalenie powództwa, pomimo że z ustaleń sądu a także z uzasadnienia wyroku wynika , iż udzielone zlecenie nie istnieje, a zwłaszcza wygasło z chwilą śmierci zleceniodawcy, co zostało wyrażone w żądaniu pozwu a powodowie mają szeroko rozumiany interes prawny określony w pozwie -art. 325 kpcpoprzez oddalenie powództwa, mimo że z ustaleń sądu wynikało, że pełnomocnictwo udzielone przezZ. D.wygasło z chwilą jego śmierci, a takie żądanie zostało sformułowane przez powodów jako ewentualne Podniesiony został również zarzut naruszenia prawa materialnego –art. 58 kcw zw. zart. 98kz iart. 101kz oraz w związku z przepisamidekretu z 11.10.1946 r. Prawo rzeczowepolegające na mylnym niestwierdzeniu przez sąd nieważności udzielonego pełnomocnictwa ( i zlecenia) mimo iż osoba ta w dacie udzielania pełnomocnictwa i zlecenia dla poprzednika pozwanego Zrzeszenia nie mogła tak uczynić gdyż nie legitymowała się postanowieniem o stwierdzeniu nabycia spadku po swojej żonie i z pominięciem reszty współwłaścicieli dać zlecenia czy udzielić pełnomocnictwa jako że były to czynności przekraczające zakres zwykłego zarządu. W uzasadnieniu apelacji powodowie wskazywali iż mają interes prawny w wytoczeniu powództwa albowiem od kilkunastu lat są lokatorami przedmiotowej nieruchomości ( najemcami czy osobami które zamieszkują tam a powodem wytaczającym powództwo o ustalenie nie musi być podmiot ustalonego stosunku prawnego lub prawa bowiem uprawnienie do wytoczenia takiego powództwa przysługuje każdemu kto ma interes prawny W uzasadnieniu apelacji wskazane zostało również, że nie zostało wykazane przejście uprawnień międzyZ. P. P. W. N.wT.aZ. W. i. Z. D.wT.. Podnosząc powyższe apelujący wnieśli o zmianę wyroku poprzez uwzględnienie powództwa w całości oraz o zasądzenie na ich rzecz kosztów postępowania, ewentualnie o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpoznania. Pozwany,Z. W. i. Z. D.wT., w odpowiedzi na apelację wnosił o jej oddalenie i zasądzenie od powodów na rzecz pozwanego kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Apelacja okazała się bezzasadna. Apelacja powodów nie mogła odnieść skutku bowiem zaskarżony wyrok Sądu Rejonowego, mimo pewnych błędów w części motywacyjnej jest zgodny z prawem. Sąd Rejonowy przeprowadził postępowanie w sposób poprawny. Orzeczenie zapadłe w niniejszej sprawie jest słuszne, jednakże przynajmniej w części, z innych powodów, niż to zostało przytoczone w uzasadnieniu wyroku. Sąd Rejonowy oddalił żądanie ewentualne wskazując, że powodowie nie wykazali interesu prawnego w żądaniu wydania orzeczenia o treści wskazanej w pozwie. Uznając, że interes prawny został wykazany przy roszczeniu głównym przystąpił do jego analizy i wydał wyrok o stosownej treści. W ocenie sądu II instancji, również w przypadku roszczenia głównego nie został wykazany interes prawny po stronie powodowej, co również prowadzić winno do oddalenia powództwa. W tym miejscu wskazać należy iż zarówno w powództwie głównym jak i powództwie ewentualnym powodowie domagali się ustalenia w rybieart. 189 kpc, z tym iż powództwo główne oparte było na bezwzględnej nieważności czynności prawnych . Nieważność czynności prawnej następuje ex tunc, z mocy prawa W trybie powództwa o ustalenie, o którym mowa wart. 189 k.p.c.możliwe jest stwierdzenie bezwzględnej nieważności, zwłaszcza na podstawieart. 58 § 1 i 2 k.c.(zob. wyrok S.A. w Łodzi z 31.08.2012r., I ACa 582/12, LEX nr 1237044; wyrok S.A. w Poznaniu z 8.02.2012r., I ACa 1154/11, LEX nr 1133335; wyrok S.A. w Szczecinie z 18.03.2013r., I ACa 822/12, LEX nr 1344220).Nieważność bezwzględna czynności prawnej istnieje z mocy prawa, stąd też strona,która powołuje się na nią, ma roszczenie o ustalenie nieważności umowy, o ile wykaże interes prawny,Nieważność czynności prawnej jest skutkiem powszechnym, tzn. działającym wobec wszystkich (erga omnes).Oznacza to, że każdy, kto ma w tym interes prawny, może się na nią powołać, jak również dochodzić ustalenia nieważności czynności prawnej na drodze sądowej (art. 189k.c.).Ponadto stan bezwzględnej nieważności czynności prawnej jest brany pod uwagę z urzędu przez organy stosujące prawo. Orzeczenie sądowe stwierdzające nieważność czynności prawnej (wydane na skutek powództwa o ustalenie nieważności -art. 189k.p.c.lub stanowiące przesłankę prejudycjalną innego rozstrzygnięcia) ma charakter deklaratoryjny. Sąd uwzględnia nieważność z urzędu, niezależnie od tego, czy ktokolwiek się na to powołuje. Chodzi tutaj bowiem o ocenę w świetle prawa materialnego stanu faktycznego przywołanego przez strony. Jeśli z faktów ustalonych w postępowaniu wynika nieważność czynności prawnej, sąd nie może uznać takiej czynności za ważną z tego tylko powodu, że strony na nieważność się nie powołują .Osoba zainteresowana może dochodzić roszczenia o ustalenie, jeśli nie może uzyskać jakiejkolwiek innej ochrony, w jakikolwiek inny sposób, niż poprzez uzyskanie i przedłożenie wyroku ustalającego istnienie lub nieistnienia prawa lub stosunku prawnego. Interes prawny w rozumieniuart. 189 kpcoznacza potrzebę prawną, wynikającą z sytuacji prawnej, w jakiej znajduje się powód. Może wynikać z bezpośredniego zagrożenia prawa powoda lub zmierzać do zapobieżenia temu zagrożeniu. Interes prawny występuje także wtedy, gdy istnieje niepewność stanu prawnego lub prawa, mając charakter obiektywny. Powód musi udowodnić, że ma interes prawny w wytoczeniu powództwa przeciwko konkretnemu pozwanemu, który przynajmniej potencjalnie stwarza zagrożenie dla jego prawnie chronionych interesów, a sam skutek, jaki wywoła uprawomocnienie się wyroku ustalającego, zapewni powodowi ochronę jego praw przez definitywne zakończenie istniejącego między stronami sporu lub prewencyjnie zapobiegnie powstaniu w przyszłości takiego sporu, tj. obiektywnie odpadnie podstawa jego powstania. Na takie cechy roszczenia o ustalenie zart. 189 kpcwskazywał Sąd Najwyższy, m.in. w wyrokach z dnia 30.10.1990 r., I CR 649/90, z dnia 01.04.2004 r., II CK 125/03, z dnia 18.06. 2009 r., II CSK 33/09, oraz z dnia 18.03.2011 r., III CSK 127/10. Powód nie ma interesu prawnego w żądaniu ustalenia istnienia prawa lub stosunku prawnego, w tym ustalenia nieważności czynności prawnej, jeżeli przysługuje mu roszczenie dalej idące, albo możliwość obrony przed roszczeniem wynikającym z nieważnej czynności prawnej – por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 30.10.1990 r., I CR 649/90, z dnia 19.01.1993 r., I CR 2/93, z dnia 04.01.2008 r., III CSK 204/07.Interes prawny zachodzi wtedy, gdy sam skutek, jaki wywoła uprawomocnienie się wyroku ustalającego, zapewni powodowi ochronę jego prawnie chronionych interesów, czyli definitywnie zakończy spór istniejący lub prewencyjnie zapobiegnie powstaniu takiego sporu w przyszłości (wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 5 kwietnia 2007 r. III AUa 518/05). Jest to kategoria obiektywna, rzeczywiście istniejąca, a nie tylko hipotetyczna potrzeba uzyskania wyroku o określonej treści, gdy zaistniała sytuacja zagrożenia albo naruszenia określonej sfery prawnej. Przechodząc na grunt niniejszej sprawy przypomnieć należy iż powodowie uzasadniając istnienie interesu prawnego w wytoczeniu powództwa wskazywali, że nie mają wglądu w dokumenty Zrzeszenia, ponadto źle zarządza ono nieruchomością, nie poszukuje spadkobierców pierwotnych właścicieli nieruchomości. Wskazali, że interesu prawnego upatrują również w chęci wykupu lokalu, a nie posiadają innego sposobu by ustalić, kto jest następcą prawnymZ. D.iL. B.. Podnieśli ponadto, że nie zgadzają się z wysokością czynszu. Wszystkie powyższe okoliczności miały świadczyć o istnieniu interesu prawnego w żądaniu głównym i ewentualnym pozwu. Mimo szerokiej argumentacji strony powodowej należało uznać, że powodowie nie wykazali interesu prawnego w uzyskaniu wyroku o żądanej treści. Jeżeli chodzi o ustalenie obecnych właścicieli nieruchomości lokatorzy mogą zainicjować postępowanie o stwierdzenie nabycia spadku poZ. D.iL. B., w którym ustalony zostanie krąg ich spadkobierców (art. 510 § 1 kpcw zw. zart. 669 kpc). Nie należy to w szczególności do obowiązków Zrzeszenia, które zobligowane jest jedynie do zarządzania powierzoną jej nieruchomością. Ustaliwszy grono spadkobierców lokatorzy będą mieli możliwość przeprowadzenia rozmów dotyczących wykupu lokali. Jeżeli chodzi o zbyt wysoki czynsz, przysługują powodom uprawnienia wynikające zustawy z dnia 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i zmianieKodeksu cywilnego(Dz. U. Nr 71, poz.733 ze zm.), co do weryfikacji wysokości czynszu przekraczającego dopuszczalną miarę (w szczególności z art. 8a i 9 w/w ustawy). Jeżeli chodzi o kwestie wglądu do dokumentów, czy zarządzania nieruchomością, to nie są to uprawnienia przysługujące lokatorowi, a właścicielowi i nie sposób upatrywać w nich interesu prawnego w ustaleniu nieistnienia stosunku prawnego. Powodowie posiadali więc środki prawne, które mogli wykorzystać, by w odpowiedni sposób uregulować kwestie, które miały stać się bazą wykazania interesu prawnego przy powództwie o ustalenie. Nie zaistniała więc sytuacja zagrożenia, której jedynym rozwiązaniem byłoby wydanie orzeczenia ustalającego. Skutek w postaci prawomocnego rozstrzygnięcia uwzględniającego powództwo w niniejszej sprawie mógł zostać osiągnięty drogą innych środków prawnych i instytucji prawa cywilnego. Z powyższych względów sąd nie uwzględnił zarzutu naruszeniaart. 58 kcw zw. zart. 98kz iart. 101kz w związku z przepisamidekretu z 11.10.1946 r. Prawo rzeczowe, gdyż merytoryczna analiza zasadności powództwa pozostała na etapie stwierdzenia istnienia interesu prawnego w żądanym rozstrzygnięciu. W jego braku rozstrzyganie o zasadności twierdzeń powodów co do nieważności umowy zlecenia i pełnomocnictwa okazało się zbyteczne. Podobnie należy ocenić podniesioną przez powodów kwestię braku następstwa prawnego pomiędzyZ. P. P. W. N.wT.aZ. W. i. Z. D.wT.. Jeżeli chodzi o zarzut naruszeniaart. 189 kpcnależało uznać go za bezzasadny. Powodowie szeroko argumentowali istnienie interesu prawnego po ich stronie w wytoczeniu rzeczonego powództwa, jednakże argumentacja ta była tożsama z tą prezentowaną przed Sądem Rejonowym. Właściwie fakt istnienia interesu prawnego ograniczony został do samego stwierdzenia, że takowy w sprawie występuje. Powyżej przytoczona argumentacja Sądu Okręgowego odnosząca się zarówno do żądania głównego pozwu, jak i do żądania ewentualnego jednoznacznie wskazuje na brak interesu prawnego po stronie powodowej w obu tych przypadkach a w tej sytuacji zbędne jest odnoszenie się do dalszych zarzutów i ocena przesłanek materialnoprawnych na których opierało się powództwo. Ze względu na powyższe orzeczono jak w punkcie 1 wyroku na podstawieart. 385 kpc. W punktach 2 i 3 wyroku Sąd okręgowy orzekł o kosztach procesu za instancje odwoławczą zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu (art. 98 § 1 i 3 kpcw zw. zart. 99 kpc).Z. W. i. Z. D.wT.złożyło wniosek o zwrot kosztów procesu od powodów. Na koszty tegoż pozwanego składała się należność z tytułu reprezentacji przez pełnomocnika profesjonalnego w wysokości 50 % stawki minimalnej należnej za I instancję, czyli 90 złotych (§ 12 ust 1 pkt 1 w zw. z § 6 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu). Jako że po stronie powodowej występowały dwa podmioty, co do których brak było podstaw do stosowania reguł solidarności, należało kwotę 90 złotych rozdzielić po połowie na każdego z powodów.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Toruniu date: '2014-03-05' department_name: VIII Wydział Cywilny Odwoławczy judges: - Jadwiga Siedlaczek - Marek Lewandowski - Katarzyna Borowy legal_bases: - art. 98 § 1 i 3 k.p.c. - art. 58 § 1 i 2 k.c. - art. 101 recorder: sekr. sądowy Natalia Wilk signature: VIII Ca 700/13 ```
154020000000503_I_C_000612_2012_Uz_2013-11-26_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt: I C 612/12 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 7 listopada 2013 r. Sąd Okręgowy w Przemyślu I Wydział Cywilny w składzie następującym: Przewodniczący: SSO Jacek Saramaga Protokolant: st. sekretarz sądowy Joanna Żygała po rozpoznaniu w dniu 7 listopada 2013 r. w Przemyślu sprawy z powództwaA. B.iJ. B. (1) przeciwkoR. B. ozapłatę I zasądza od pozwanejR. B.solidarnie na rzecz powodówA. B.iJ. B. (1)kwotę 4.226.086,09 zł (cztery miliony dwieście dwadzieścia sześć tysięcy osiemdziesiąt sześć 09/100) złotych z ustawowymi odsetkami od dnia 4 kwietnia 2012 r. do dnia zapłaty; II nakazuje ściągnąć na pozwanejR. B.na rzecz Skarbu Państwa (Sądu Okręgowego w Przemyślu) kwotę 75.000,00 (siedemdziesiąt pięć tysięcy) złotych tytułem brakującej części opłaty sądowej od pozwu, od którego powodowie zostali zwolnieni; III zasądza od pozwanejR. B.solidarnie na rzecz powodówA. B.iJ. B. (1)kwotę 32.217,00 (trzydzieści dwa tysiące dwieście siedemnaście) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu. UZASADNIENIE wyroku z dnia 7 listopada 2013 r. PowodowieA. B.i małoletniJ. B. (1)domagali się zasądzenia od pozwanejR. B.na ich rzecz solidarnie kwoty czterej milionów 226.086,09 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 4 kwietnia 2012 roku do dnia zapłaty. Wnosili również o zasądzenie od pozwanej na ich rzecz kosztów procesu wg norm przewidzianych. Uzasadniając swoje żądanie powodowie wskazali, że w dniu 30 marca 2012 roku zmarłJ. B. (2). Zmarły był mężem powódkiA. B.i ojcem powodaJ. B. (1), a jednocześnie synem pozwanejR. B.. Sąd Rejonowy w Wieliczce postanowieniem z dnia 26 czerwca 2012 roku stwierdził, że spadek po zmarłymJ. B. (2)nabyli na podstawie ustawy z dobrodziejstwem inwentarza powódkaA. B.i małoletni powódJ. B. (1)- po jednej drugiej części każdy z nich. Według twierdzeń powodów zmarły prowadził samodzielną działalność gospodarczą, zaś jego pełnomocnikiem była pozwana. Z tego tytułu miała ona dostęp do wszystkich kont bankowych zmarłego. W związku z tym, że powódkaA. B.nie miała dostępu do informacji o prowadzonych przez jej zmarłego męża sprawach finansowych, dopiero 3 sierpnia 2012 roku ustaliła, że pozwana, będąca pełnomocnikiem zmarłego bezpośrednio po jego śmierci pobrała z kont bankowych znaczne środki pieniężne. W sumie po śmierciJ. B. (2)jego matkaR. B.dokonała na jego kontach operacji finansowych opiewających na łączną kwotę 4 162 893,78 zł. Dodatkowo pozwana dokonywała z kont bankowych zmarłego szeregu płatności kartą kredytową a także przelała na swoje konto 50 000 zł. W sumie po śmierciJ. B. (2)pozwana wypłaciła z jego kont, nie mając do tego upoważnienia, pieniądze na łączną kwotę 4 226 086,09 zł. Zdaniem powodów pozwana uzyskała powyższą korzyść pieniężną bez jakiejkolwiek podstawy prawnej i w konsekwencji powodom przysługuje roszczenie o zwrot powyższej kwoty jako bezpodstawnego wzbogacenia osiągniętego przez pozwaną ich kosztem. W odpowiedzi na pozewR. B.wniosła o oddalenie powództwa w całości. Pozwana zaprzeczyła wszelkim twierdzeniom żądaniu i zarzutom zawartym w pozwie wskazując, że złożyła wniosek o zmianę stwierdzenia nabycia spadku po zmarłymJ. B. (2). Pozwana zaprzeczyła, że bezpodstawnie wzbogaciła się kosztem powodów wypłacając po śmierci syna pieniądze z jego rachunku bankowego, do którego miała pełnomocnictwo. Podkreśliła że była właścicielką nieruchomości wraz z zabudowaniami, a chcąc pomóc synowi w rozpoczęciu prowadzenia działalności gospodarczej przekazała mu działkę i pomogła sfinansować przebudowę domu mieszkalnego na pensjonat agroturystyczny. Zdaniem pozwanej skoro na niej spoczywał ciężar budowy i prowadzenia całego kompleksu turystyczno-rekreacyjnego, to miała ona prawo do dysponowania pieniędzmi zgromadzonymi na koncie zmarłego, który tylko w tym celu prowadził rachunek bankowy i z którego to rachunku prowadzone były rozliczenia związane z budową pensjonatu. Pozwana przyznała, iż dokonywała wypłat z konta bankowego założonego przez syna do którego miała pełnomocnictwo. Podniosła jednak że 50 000 zł wypłaciła jeszcze przed śmiercią syna w dniu 30 marca 2012 roku, która to kwota była jej niezbędna na zapłacenie rachunków za media. Wskazała także że dwukrotnie pobrała kwoty po 6000 zł, które zostały przeznaczone na pogrzeb syna a także inne wydatki związane z prowadzoną działalnością gospodarczą. Pozwana przyznała także że pobrała z konta firmowego kwoty 4 162 893,78 zł jednak nie dysponowała tymi pieniędzmi gdyż konto zostało zablokowane przez bank. Pozwana podniosła także, że w trakcie prowadzenia działalności gospodarczej przez syna z własnych środków współfinansowała tę działalność, w tym rozbudowę pensjonatu, zatem posiada roszczenie o zwrot nakładów poczynionych na majątek spadkowy zmarłegoJ. B. (2). W trakcie trwania postępowania powodowie zmodyfikowali treść pozwu domagając się zasądzenia żądanej pozwem kwoty po połowie na ich rzecz, co uzasadniali tym że spadek został przed nic przez nich nabyty po ½ części. Z kolei pozwana precyzując swoje stanowisko w sprawie wniosła o potrącenie z żądanej przez powodów kwoty 3 944 697 zł tytułem nakładów jakie poczyniła z własnego majątku majątek zmarłego synaJ.. W jej ocenie w tej części wierzytelność uległa umorzeniu. Sąd ustalił następujący stan faktyczny: PowódkaA. B.była żoną, zaś małoletni powódJ. B. (1)synem zmarłegoJ. B. (2). Z kolei pozwanaR. B.to matka zmarłego. Umową, zawartą przed notariuszemA. M.w dniu 10.11.2006 r.A. B.iJ. B. (2)wyłączyli ustawową wspólność małżeńską i dokonali podziału majątku wspólnego, w wyniku którego przyznano na wyłączną własnośćA. B.własnościowe spółdzielcze prawo do lokalu mieszkalnego oraz pieniądze w kwocie 100.000 zł, zaśJ. B. (2)otrzymał pieniądze w kwocie 127.000 zł. W tamtym czasie powyższe składniki majątkowe wyczerpywały majątek wspólny stron. W dniu 29.12.2008 r. pozwanaR. B.nabyła prawo własności nieruchomości położonej w miejscowościŁ.o powierzchni 8,06 ha z zabudowaniami za cenę 500.000 zł. Rozpoczęła na niej budowę pensjonatu i karczmy. J. B. (2)prowadził działalność gospodarczą -Przedsiębiorstwo Handlowo-Usługowe (...). W dniu 30.07.2009 r.J. B. (2)udzielił swojej matceR. B.pełnomocnictwa obejmującego umocowanie do dokonywania w jego imieniu czynności odpłatnego i nieodpłatnego nabywania nieruchomości, zaciągania wszelkich zobowiązań, dokonywania wszelkich czynności bankowych, w tym składania poleceń przelewu, pobierania dowolnych kwot z rachunków bankowych, zaciągania kredytów i pożyczek, pełnego dysponowania rachunkami. Pozwana na podstawie powyższego pełnomocnictwa uzyskała prawo do reprezentowania synaJ. B. (2)przed sądami, organami administracji, przedsiębiorstwami dostarczającymi media (zakład gazowniczy, telekomunikacyjny, energetyczny) i regulowania wszelkich należności we wszystkich urzędach. W dniu 1.12.2009 r.R. B.dokonała darowizny na rzecz swojego synaJ. B. (2), której przedmiotem była powyższa nieruchomość. dowód: odpis aktu małżeństwa – k. 119, odpis aktu urodzeniaJ. B. (1)– k. 120, kopia aktu notarialnego nr 6908/2006 – k. 176 – 178; potwierdzona kopia wypisu aktu notarialnego nr 18296/2008 – k. 147 – 148; potwierdzona kopia wypisu aktu notarialnego (umowa darowizny) nr(...)– k. 61 – 62; potwierdzona kopia aktu notarialnego (pełnomocnictwo) nr(...)– k. 59; Po dokonaniu darowizny,J. B. (2)w ramach prowadzonej działalności gospodarczej, kontynuował inwestycję budowlaną rozpoczętą przez matkę budowę pensjonatu i karczmy. Większość prac związanych z prowadzeniem inwestycji prowadziłaR. B., działając na podstawie udzielonego jej przez syna pełnomocnictwa. To ona organizowała prace na budowie, płaciła wykonawcom, uzgadniała i dopilnowywała przestrzegania terminowości wykonywanych prac.J. B. (2)rzadko pojawiał się na budowie. Firma (...)prosperowała bardzo dobrze na rynku. Świadcząc usługi informatyczne uzyskiwała dochody rzędu 3 mln złotych rocznie.J. B. (2)zajmował się handlem elektroniką, prowadził interesy w Singapurze. W 2008 r.firma (...)uzyskała dochód w wysokości 2.495.831,95 zł, 2009 r - 1.721.725,93 zł, 2010 r. dochódJ. B. (2)wyniósł 1.532,120 zł. Na konciefirmy PHU (...)nie brakowało środków, należności były regulowane na bieżąco, zakładane były także lokaty terminowe. W okresie od 20.09. 2010 r. do 27.07.2012 r. nie odnotowano na koncie firmowym żadnej wpłaty, która pochodziłaby od pozwanejR. B.. Budowa prowadzona wŁ.finansowana była z zysków osiąganych przez(...).J. B. (2)nie zaciągał żadnych kredytów na sfinansowanie budowy. Kwestie finansowe dotyczące bieżących spraw firmy prowadziłJ. B. (2), pozwana ograniczała się do prowadzenia spraw związanych z inwestycją wŁ.. R. B.regulowała bieżące należności w imieniuPHU (...), w tym na rzecz zakładu gazowego, energetycznego, dostawcy usług telekomunikacyjnych. Płaciła także w imieniu syna podatki i inne należności publicznoprawne. dowód: potwierdzenia wpłaty – k. 179-223, pisma(...) SA– k. 281-284, faktury – k. 299-510 i 575-584, potwierdzone za zgodność kopie zeznań podatkowych PIT – k. 511-574, zeznania świadków - protokół rozprawy z 22.07.2013 r.E. Ś.– [00:43:22-00:56:01],J. A.[00:04:36-00:14:24],R. C.[00:22:04-00:29:18],S. D.[00:29:18-00:35:54],H. M.[00:35:54-00:43:22], zeznania świadkaM. B.– protokół rozprawy z 7.10.2013 r. [00:18:10-00:31:03], zeznania świadkaD. K.– protokół rozprawy z 7.11.2013 r - [00:05:52-00:18:26] J. B. (2)zmarł tragicznie w nocy z 29/30.03.2012 r. w miejscowościS.. Postanowieniem z dnia 26.06.2012 r. Sąd Rejonowy w Wieliczce w sprawie I Ns 435/12 stwierdził, że spadek po zmarłymJ. B. (2)na podstawie ustawy z dobrodziejstwem inwentarza nabyła żonaA. B.i synJ. B. (1)po ½ części każde z nich. Po śmierci syna pozwanaR. B.dokonała szeregu operacji na jego koncie bankowymJ. B. (2)o numerze(...)prowadzonych wbanku (...) SA, dokonując przelewów obciążających to konto. Już w dniu śmierci syna przelała kwotę 50.000 zł. Ponadto pozwana dokonała następujących operacji płatniczych: - 31.03.2012 – 232,75 zł zakup przy użyciu karty; 3.04.2012 – 4.000 zł wypłata w bankomacie; 3.04.2012 – 2.000 zł wypłata w bankomacie; 3.04.2012 – 64,36 zł zakup przy użyciu karty; 3.04.2012 – 222,23 zł zakup przy użyciu karty; 3.04.2012 - 228,18 zł zakup przy użyciu karty; 4.04.2012 – 444,79 zł zakup przy użyciu karty; 4.04.2012 – 2.000 zł wypłata w bankomacie; 4.04.2012 – 4.000 zł wypłata w bankomacie; Wartość dokonanych przez pozwaną operacji doprowadziła do pomniejszenia salda konta zmarłego syna o kwotę 13.192,31 zł. W dniu 3.04.2012 r.R. B.z konta zmarłegoJ. B. (2)o numerze(...)wbanku (...)przelała na swoje konto kwotę 4.162.127,91 zł i dodatkowo w tym samym dniu jeszcze kwotę 765,87 zł. W sumie, po śmierci syna pozwana wyprowadziła z kont bankowych syna łączną kwotę 4.226.086,09 zł. W dniu 24.102.12 r. wpłynął do Sądu Rejonowego w Wieliczce wniosek pozwanejR. B.o zmianę stwierdzenia nabycia spadku po zmarłymJ. B. (2), w którym pozwana powołała się na istnienie testamentu ustnego sporządzonego przez zmarłego w dniu 14.08.2011 r. dowód: odpis aktu zgonuJ. B. (2)– k. 118, zestawienie operacji na kontach bankowychJ. B. (2)– k. 10-14 akt I Co 72/12; wniosek o zmianę postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku do zmarłymJ. B. (2)– k. 199; testament ustnyJ. B. (2)– k. 60; Sąd ustalił powyższy stan faktyczny na podstawie dowodów powołanych w uzasadnieniu. Nie budziły wątpliwości Sądu dokumenty urzędowe (potwierdzone przez adwokatów kopie aktów stanu cywilnego i aktów notarialnych, orzeczenia sądowe, zeznania podatkowe) – przysługujące im domniemanie zart. 244 k.p.c.nie zostało obalone. Znaczną część materiału dowodowego stanowiły dokumenty prywatne – rachunki, dowody wpłaty i faktury. Zgodnie zart. 245 k.p.c.jedynie dowód tego, że osoba która go podpisała, złożyła oświadczenie zwarte w dokumencie. Dokumenty finansowe, z których Sąd przeprowadził dowód dowodzą tego, żefirma PHU (...)dokonywała szeregu płatności na rzecz wielu podmiotów, czego żadna ze stron nie negowała. Także zeznaniom świadków Sąd dał wiarę w przeważającej części. Podkreślić należy, że świadkowie zeznawali o rzekomym przekazywaniu przez pozwaną pieniędzy synowiJ. B. (2)i regulowaniu przez nią należności za prace wykonywane przy budowie wŁ., jednak informacje te (co wynika z zeznań świadków) pochodziły od pozwanej. ŚwiadekE. Ś.prowadzący rachunkowośćfirmy (...)jednoznacznie wskazał, że to z rachunków firmy regulowane były należności związane z prowadzeniem budowy, zaś pozwana zajmowała się organizowaniem prac i regulowaniem płatności z konta firmy syna. Świadek ten wskazał także (co potwierdzone zostało zeznaniami PITJ. B. (2)), że kondycja finansowa firmy była bardzo dobra i nie potrzebowała ona kredytów i pożyczek na realizację inwestycji wŁ.. Zgodnie zart. 217 § 1 k.p.c.Sąd oddalił wniosek dowodowy pozwanej w przedmiocie przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego rzeczoznawcy majątkowego, gdyż został powołany jedynie dla zwłoki, poza tym opinia taka nie przyczyniłaby się do wyjaśnienia istotnych dla sprawy okoliczności (bez znaczenia dla ustalenia rzekomych nakładów pozwanej na majątek zmarłego syna byłoby ustalenie wartości nieruchomości wŁ.). Na podstawieart. 217 § 2 k.p.c.Sąd oddalił także wniosek dowodowy powodów dotyczący przeprowadzenia dowodu z kilkuset dokumentów (faktur i rachunków) złożony w trakcie rozprawy w dniu 7.11.2013 r, uznając go jako spóźniony. Jak wynika ze słów pełnomocnika powódki żaden z tych dokumentów nie pochodził z okresu bezpośrednio poprzedzającego rozprawę i możliwość ich przedłożenia (przy dołożeniu chociażby minimalnej staranności) istniała co najmniej od daty uprawomocnienia się postanowienia w przedmiocie nabycia spadku po zmarłymJ. B. (2)przez powodów. Za zbędny Sąd uznał także dowód z przesłuchania stron uznając, iż nie zachodzą przesłanki określone wart. 299 k.p.c.W ocenie Sądu wszystkie fakty istotne dla rozstrzygnięcia sprawy zostały wyjaśnione w toku postępowania dowodowego. Sąd zważył, co następuje: Bezspornym w sprawie był fakt pobrania przez pozwanąR. B.z konta zmarłego synaJ. B. (2)kwoty 4.162.893,78 zł. Pozwana przyznała ten fakt w odpowiedzi na pozew z dnia 17.12.2012r. (k. 57). W toku procesu pozwana kwestionowała pobranie z konta po śmierci syna kwoty 50.000 zł, twierdzącą, iż przelewu na tę kwotę dokonała jeszcze za życia syna, podnosiła również zarzut potrącenia i domagała się uwzględnienia, iż poczyniła nakłady na majątek zmarłego syna w łącznej kwocie 3.944,697 zł (pismo pozwanej z 13.06.2013 r. – k. 253). W ocenie Sądu roszczenie powodówA. B.iJ. B. (1)jest zasadne i w całości zasługuje na uwzględnienie. Zgodnie zart. 405 k.c., kto uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby zobowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe do zwrotu jej wartości. W świetle powyższego przepisu bez znaczenia jest w wyniku jakiego zdarzenia nastąpiło wzbogacenie; może to być działanie wzbogaconego, zubożonego, osoby trzeciej, a także jakiekolwiek inne zdarzenie. Istotnym jest jedynie, by w wyniku tego zdarzenia nastąpiło przesunięcie korzyści z majątku zubożonego do majątku wzbogaconego. PozwanaR. B.uzyskała taką korzyść kosztem powódkiA. B.i jej synaJ.. Pieniądze, które uzyskała ona w wyniku dokonania przelewów z konta zmarłego syna nie były bowiem jej własnością. Były to pieniądze zgromadzone przezJ. B. (2), pochodzące z prowadzonej działalności gospodarczej i wchodzące w skład majątku spodkowego po zmarłym.J. B. (2)umieścił je na rachunkach na swoje nazwisko i na koncie firmowym (PHU (...)). R. B.dysponowała pełnomocnictwem udzielonym jej przez synaJ. B. (2)o bardzo szerokim zakresie. Zgodnie z udzielonym przeJ. B. (2)pełnomocnictwem z dnia 30.07.2009 r. pozwanej przysługiwało uprawnienie, między innymi, doskładania poleceń przelewu i pobierania dowolnych kwot bankowych z rachunków bankowych (vide: pełnomocnictwo – k. 59). Zważyć jednak należy, że zgodnie zart. 101 § 2 k.c.umocowanie wygasa ze śmiercią mocodawcy, chyba że w pełnomocnictwie zastrzeżono inaczej. Z treści udzielonego pozwanej pełnomocnictwa nie wynika, aby nie wygasało ono z chwilą śmierci mocodawcyJ. B. (2). Wszystkie zatem czynności dokonane przez pozwaną do chwili śmierci syna należy uznać za dokonane bez umocowania i podstawy prawnej. Mając na uwadze fakt, żeJ. B. (2)zmarł tragicznie w nocy w 29/30 marca 2012 r., uznać należy, żeR. B.nie mając umocowania, bez podstawy prawnej, dokonała uszczuplenia majątku zmarłego syna na łączną kwotę 4.226.086,09 zł. Bez znaczenia pozostaje przy tym cel w jakim pobierała ona pieniądze z konta syna. Pozwana nie wykazał, że część środków pobranych z konta syna przeznaczyła na jego pobrzeb. Odnosząc się do twierdzeń pozwanej dotyczących rzekomych nakładów z jej majątku na majątek syna, stwierdzić należy, że żaden z dokumentów przedstawionych przez pozwaną nie może być uznany za dowód mogący potwierdzać ten fakt. Przedłożone dowody wpłaty i faktury świadczą jedynie o tym, żefirma PHU (...)regulowała swoja należności, zaś pozwana w ramach udzielonego jej pełnomocnictwa dokonywała płatności z kont syna. Brak dowodu na to, aby jakąkolwiek pozwana przekazała jakiekolwiek środki pieniężne na majątek syna lub zapłaciła za syna jakieś należności. Wszystkie działaniaR. B., o których zeznawali świadkowie i których dotyczą dokumenty przedstawione Sądowi świadczą jedynie o jej działaniach w ramach udzielonego pełnomocnictwa, nie zaś o nakładach czynionych na majątek syna. Nie udowodniła także pozwana ile i kiedy drzewa z własnego lasu przekazała synowi. Wbrew ciążącemu na niej obowiązkowi, o którym mowa wart. 6 k.c., pozwana wykazała jedynie, że drzewo z lasu były wycinane na potrzeby budowy, nie wiadomo jednakże, czy miało to miejsce przed czy po dokonaniu darowizny na rzecz syna. Pozwana nie zaoferowała też żadnych innych dowodów (np. asygnat, umów darowizny, sprzedaży), które mogłyby potwierdzić jej twierdzenia. Z żadnego dowodu przedstawionego przez strony nie wynika, aby pozwana dokonywała płatności z własnych środków zobowiązań syna. We wszystkich dokumentach jako nabywca figurujePHU (...), a pozwana ograniczała się do ich podpisywania (w ramach udzielonego jej pełnomocnictwa). Wszystkie przelewy dokonywane były w kont firmowegoPHU (...)lub na rzecz tej firmy. Wykonawcy inwestycji wŁ.wszystkie umowy podpisywali zfirmą (...)nie zaś zR. B. Nie jest możliwe, aby w sytuacji, gdy według swych twierdzeń, pozwana miała dokonać nakładów na majątek syna rzędu 3.944,697 zł, brak było dokumentu (choćby potwierdzenia przelewu) potwierdzającego przekazywanie synowi znacznych kwot pieniężnych. Dodatkowo zauważyć należy, żeJ. B. (2)jako podmiot gospodarczy prowadzący działalność gospodarczą funkcjonował z powodzeniem na rynku, jego dochody były bardzo wysokie (kilka milionów złotych rocznie), nie zaciągał kredytów na finansowanie inwestycji wŁ.. Brak więc logicznego wytłumaczenia powodu z jakiego pozwana miałaby finansowo wspomagać firmę syna. Poza tym, gdyby pozwana dokonywała nawet darowizn na rzecz syna to brak podstaw, aby kwalifikować je jako nakłady na jego majątek. Skoro pozwanaR. B.uzyskała bezpodstawne wzbogacenie kosztem powodów to ma obowiązek je zwrócić. Nie wykazała w tym procesie, że nie jest już wzbogacona. Poza tym, nawet gdyby tak było, to musiała ona liczyć się z obowiązkiem zwrotu wzbogacenia –art. 409 k.c.Doskonale przecież wiedziała, że pieniądze pobrane z konta syna jej się nie należą. Mając na uwadze Sąd uznał, że przelewy z kont zmarłego synaJ. B. (2)od dnia 20.03.2013 r. przez pozwanąR. B.były dokonywane bez umocowania i bezprawnie, doprowadzając do bezpodstawnego wzbogacenia pozwanej kosztem powodów – spadkobierców zmarłego. Sąd zasądził zatem od pozwanejR. B.na solidarnie na rzecz powodówA. B.iJ. B. (1)kwotę 4.226.086,09 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 4.04.2012 r. (dnia następnego po dokonaniu ostatniego przelewu). Rozstrzygnięcie znajduje swą podstawę prawną wart. 405 k.c. Solidarność po stronie powodów, zgodnie zart. 369 k.c., wynika z faktu, że wprawdzie zgodnie z postanowieniem o stwierdzeniu nabycia spadku po zmarłymJ. B. (2)dziedziczą oni spadek po ½ części, jednak do czasu podziału tego majątku jest to część niewydzielona. Orzekając o kosztach Sąd, uznając pozwaną za stronę przegrywającą sprawę, na podstawieart. 98 k.p.c.w związku z art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych obciążył ją brakującymi kosztami sądowymi (częścią opłaty sądowej od pozwu w wysokości 75.000 zł, od której pozwani byli zwolnieni. Na podstawieart. 98 § 1 i 3 k.p.c.Sąd zasądził od pozwanej solidarnie na rzecz powodów kwotę 25.000 zł tytułem zwrotu części uiszczonej opłaty sądowej od pozwu i kwotę 7.217 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa prawnego.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Przemyślu date: '2013-11-07' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Jacek Saramaga legal_bases: - art. 98 § 1 i 3 k.p.c. - art. 101 § 2 k.c. recorder: st. sekretarz sądowy Joanna Żygała signature: I C 612/12 ```
155015450000503_I_Ns_000483_2011_Uz_2012-11-22_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I Ns 483/11 POSTANOWIENIE Dnia 22 listopada 2012 r. Sąd Rejonowy w Strzelcach Opolskich, Wydział I Cywilny w składzie następującym: Przewodniczący: SSR Marcin Ilków Protokolant: prot. sąd. Aleksandra Wąsiel po rozpoznaniu w dniu 15 listopada 2012 r. w Strzelcach Opolskich na rozprawie sprawy z wnioskuI. G. z udziałemK. W. (1) o podział majątku wspólnego postanawia: I dokonać podziału majątku wspólnego wnioskodawczyniI. G.i uczestnika postępowaniaK. W. (1), w skład którego wchodzą wyłącznie nakłady w wysokości 1.367,10 zł (jednego tysiąca trzystu sześćdziesięciu siedmiu złotych 10/100) poczynione z ich majątku wspólnego na majątek odrębny uczestnika postępowaniaK. W. (1)obejmujący prawo własności nieruchomości stanowiącej lokal mieszkalny położony wK., przyul. (...), składający się z dwóch pokoi, kuchni, przedpokoju, łazienki o powierzchni użytkowej 37,61 m2oraz przynależną piwnicą nr(...)o powierzchni 3,80 m2, z własnością którego związana jest współwłasność gruntu oraz współwłasność części wspólnych budynku objętychksięgą wieczystą KW nr (...)w 429/10.000 częściach, dla której to nieruchomości Sąd Rejonowy w Strzelcach Opolskich, Wydział Ksiąg Wieczystych prowadziksięgę wieczystą KW nr (...)– o wartości nieruchomości 104.030 zł (sto cztery tysiące trzydzieści złotych); II oddalić wniosek o ustalenie nierównych udziałów stron w majątku wspólnym; III zasądzić od uczestnika postępowaniaK. W. (1)na rzecz wnioskodawczyniI. G.kwotę 683,55 zł (sześćset osiemdziesiąt trzy złote 55/100), tytułem spłaty jej udziału w nakładach z majątku wspólnego na opisany wyżej w pkt I majątek odrębny uczestnika postępowania, płatną w terminie 14-tu dni od uprawomocnienia się niniejszego postanowienia, z ustawowymi odsetkami w razie opóźnienia w płatności; IV zasądzić od uczestnika wnioskodawczyniI. G.na rzecz uczestnika postępowaniaK. W. (1)kwotę 3.600 zł (trzy tysiące sześćset złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa prawnego; V obciążyć w pozostałym zakresie kosztami postępowania strony w zakresie przez nie poniesionym. UZASADNIENIE WnioskodawczyniI. G.wniosła o dokonanie podziału majątku dorobkowego wnioskodawczyni i uczestnika postępowaniaK. W. (1), w skład którego wchodzi prawo własności mieszkania położonego przyulicy (...)wK., poprzez przyznanie prawa własności powyższego mieszkania o wartości 120.000 zł uczestnikowi postępowania z obowiązkiem dokonania spłaty na rzecz wnioskodawczyni, a nadto wniosła o zasądzenie od uczestnika postępowania kosztów postępowania. Uzasadniając wnioskodawczyni podniosła, iż zawarty między stronami związek małżeński został rozwiązany wyrokiem Sadu Okręgowego w Opolu z dnia 16 lipca 2002 roku w sprawie I RC 739/02, a strony w czasie trwania związku małżeńskiego nie miały zawartych żadnych umów majątkowych. Wnioskodawczyni podniosła, iż wskazany sposób podziału majątku wynika z faktu, że mieszkanie stron zostało nabyte przez uczestnika postępowania w czasie trwania związku małżeńskiego, bez wskazania, iż zostało nabyte z majątku odrębnego uczestnika lub też, że zostało nabyte do tego majątku. Pieniądze natomiast pochodziły zarówno od wnioskodawczyni, jak i od uczestnika postępowania i były to pieniądze stanowiące ich wspólny małżeński majątek. Uczestnik postępowania, w odpowiedzi na wniosek z dnia 6 września 2011 roku wskazał, iż nie widzi możliwości dokonania podziału zgodnie z wnioskiem, bowiem powyższy lokal mieszkalny nigdy nie wchodził w skład majątku wspólnego. Wniósł także o ustalenie nierównych udziałów. Podniósł, iż wnioskodawczyni wyprowadziła się w dniu 1 czerwca 2001 roku z mieszkania stron zabierając samochód markiF. (...), dwie tapczanopółki ze stołami, pralkę, radio i gotówkę w kwocie 20.000 zł oraz 110 DEM. W tym czasie przebywał w Niemczech. Przyznał, że w dniu 7 kwietnia 1997 roku zakupił lokal mieszkalny odZakładów (...)wK., którego najemcą był ojciec uczestnika postępowania za kwotę wskazaną w umowie sprzedaży. Raty te nie były, jak twierdzi wnioskodawczyni, spłacane przez strony i nie pochodziły z majątku wspólnego. Raty te spłacał ojciec uczestnika, a spłacone zostały w pięć lat po rozwodzie stron. Nadto wnioskodawczyni podała błędną wartość lokalu, która zdaniem uczestnika wynosi 70.000,00 zł. Wg uczestnika w związku z wyprowadzeniem się wnioskodawczyni z mieszkania i zabraniem ruchomości oraz pieniędzy kwestia podziału majątku została zakończona. Sąd ustalił następujący stan faktyczny: Związek małżeński strony zawarły w dniu 15 lipca 1995 roku wK.. Akt małżeństwa jest zarejestrowany w Urzędzie Stanu Cywilnego wK.pod numerem(...). Dowód: - odpis aktu małżeństwa, k. 4 akt Sądu Okręgowego w Opolu o sygn. I RC 739/02; L. W.będąc pracownikiemZakładów (...)wK., zajmował lokal mieszkalny położony wK.przyulicy (...). Był to lokal zakładowy. W lokalu tym wspólnie z nim zamieszkiwał uczestnik postępowaniaK. W. (1), a po zawarciu związku małżeńskiego także zamieszkała wnioskodawczyni. Zgodnie z Regulaminem Sprzedaży Mieszkań ZakładowychZakładów (...)wK.(dalej Regulamin)L. W.w oparciu o przepis pkt 3 Regulaminu miał możliwość jego wykupienia na warunkach preferencyjnych w ratach. Zgodnie z pkt. 3.1. Regulaminu nabywcą mieszkania może być wskazana przez najemcę dorosła osoba bliska najemcy, razem z nim zamieszkała, przy czym zgodnie z punktem 3.2. Regulaminu przez osobę najbliższą rozumie się osoby w rozumieniu art. 8 wówczas obowiązującej ustawy z dnia 2 lipca 1994 roku o najmie lokali i dodatkach mieszkaniowych (Dz. U. nr 105, poz. 509, z późn. zm.), tj. zstępnych, wstępnych, pełnoletnie rodzeństwo oraz osoba, która pozostawała faktycznie we wspólnym pożyciu z najemcą. W związku z ww. przepisamiL. W.jako nabywcę wskazał tylko i wyłącznie swojego synaK. W. (1), nie wskazując wnioskodawczyniI. G., wówczasI. W.. W dniu w dniu 7 kwietnia 1997 roku przed notariuszemI. B., wKancelarii (...)wK.stawił się m.in.L. W.orazK. W. (1). Powołując się m. in. na powyższy Regulamin pomiędzyK. W. (1)aZakładami (...)wK.zawarto umowę sprzedaży na odrębną własnośćlokalu mieszkalnego nr (...), położonego przyul. (...)wK., na trzecim piętrze, składającego się z dwóch pokoi, kuchni, łazienki, przedpokoju z przynależną piwnica nr(...)o powierzchni użytkowej 37,61 m2za cenę 3.721 zł.L. W., jako najemca lokalu, nie zgłosił zastrzeżeń, co do nabycia lokalu przez swego syna. Nabywca lokalu uiścił na rzecz sprzedającego kwotę 372,10 zł, a pozostała kwota miała być rozłożona na 120 miesięcznych równych rat płatnych w kwocie 27,90 zł każda. Tytułem zabezpieczenia ustanowiono hipotekę w wysokości 3.348,90 zł na rzeczZakładów (...)wK.. W akcie notarialnym nie wskazano z jakiego majątku pochodzą środki wpłacone przez uczestnika postępowania, ani do jakiego majątku mieszkanie zostało nabyte. Dowody: - umowa sprzedaży akt notarialny Rep. A nr 2181/1997, k. 1-3 aktksięgi wieczystej KW nr (...); - Regulamin Sprzedaży Mieszkań ZakładowychZakładów (...)wK., k. 119-120; W wykonaniu wniosku zawartego w powyższym akcie notarialnym w dniu 9 grudnia 1998 roku zksięgi wieczystej KW nr (...)wyodrębnionolokal mieszkalny nr (...), położony przyul. (...)wK., o powierzchni użytkowej 37,61 m2i urządzono dla niegoksięgę wieczystą KW nr (...). Jako właściciela lokalu wpisanoK. W. (1). Z własnością lokalu związane jest prawo wieczystego użytkowania terenu do dnia 5 grudnia 2089 roku oraz prawo współwłasności części wspólnych budynku objętychksięgą wieczystą nr (...)w 429/10000 częściach. W dziale IV powyższej księgi wieczystej została wpisana hipoteka w wysokości 3.348,90 zł na rzeczZakładów (...)wK.. Wierzyciel hipoteczny w piśmie z dnia 5 kwietnia 2007 roku zezwolił na wykreślenie powyższej hipoteki, bowiem należność objęta hipoteką została w całości uregulowana w dniu 31 marca 2007 roku. Oprócz wniosku o wykreślenie powyższej hipoteki, po założeniuksięgi wieczystej nr (...)nie wpłynął do niej żaden inny wniosek. Dowód:- aktaksięgi wieczystej KW nr (...) I. G., wówczasI. W., zamieszkiwała w lokalu przyul. (...)wraz zK. W. (1).L. W.zamieszkiwał wtedy gdzie indziej, a w tym mieszkaniu był tylko zameldowany. W 1999 roku ojciecK. W. (1)wraz z wnioskodawczynią, za wiedzą uczestnika, zawarli umowę pożyczki na kwotę 10.000,00 zł. Kwotę tą wnioskodawczyni częściowo przeznaczyła na swoje potrzeby, a częściowo na potrzeby rodziny. Z tych pieniędzy uczestnik postępowania otrzymał 1.700 zł na pokrycie kosztów wyjazdu do Niemiec. Została ona częściowo spłacona przez wnioskodawczynię, a w większości spłacona przezL. W.już po rozwodzie stron i po opuszczeniu mieszkania wK.przez wnioskodawczynię. W związku z uzależnieniem od hazardu uczestnik postępowania uczęszczał na wizyty do psychologa, ale po 2 miesiącach ich zaprzestał. Do domu stron przychodzili różni ludzie po pieniądze, dlatego też aby spłacić długi wyjechał on na zachód. Małoletnia córka stron zachorowała na raka, uczestnik wrócił wtedy z Niemiec, ale tylko na tydzień. Przez 2 lata leczenia córki wnioskodawczyni była na chorobowym ponieważ nie mogła być jednocześnie w pracy i w klinice weW.. W tym czasie uczestnik przesyłał pieniądze, ale one nie wystarczały. Dowody:- zeznania świadkaL. W.k. 38-39; - zeznania uczestnika postępowania k. 39; - zeznania wnioskodawczyni 121-122; W dniu 01 czerwca 2001 r.K. W. (1), gdy wnioskodawczyni uprzedziła, że ma zamiar się wyprowadzić i go zostawić zaczął grozić jej śmiercią, a także zaczął bić ją po twarzy, popychał na ścianę oraz ciągnął za włosy. Wyrokiem Sądu Rejonowego w Strzelcach Opolskich w sprawie II K 376/01 u z dnia 30 października 2001 r.K. W. (1)został skazany na łączną karę pozbawienia wolności w wymiarze ośmiu miesięcy z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres próby trzech lat oraz został oddany pod dozór kuratora sądowego. Dowód:- wyrok Sądu Rejonowego w Strzelcach Opolskich z dnia 30 października 2001 r., k. 83 akt sprawy sygn. II K 376/01 u; Po ww. zdarzeniu, tj. w dniu 01 czerwca 2001 r.,I. G., wówczasI. W., wyprowadziła się z mieszkania, a było to podczas nieobecności uczestnika, kiedy został zabrany przez Policję. Wnioskodawczyni zabrała wtedy kilka rzeczy dziecka, drobne rzeczy osobiste oraz pralkę. Pomagała jej sąsiadka, która część rzeczy osobistych i pralkę wzięła na przechowanie. Wnioskodawczyni wzięła ze sobą także samochód osobowy markiF. (...), który był prezentem dla niej od jej rodziców. Opłaty za korzystanie z lokalu i inne bieżące opłaty były uiszczane z majątku wspólnego stron od dnia małżeństwa do dnia 01 czerwca 2001 r., natomiast spłaty w kwotach po 27,90 zł były potrącane z wynagrodzeniaL. W.. Sumy uiszczone na poczet ww. spłat były zwracaneL. W.przez strony. Od chwili wyprowadzenia się wnioskodawczyni z lokalu wszelkie opłaty za mieszkanie ponosiłK. W. (1), przy czym w momencie nieobecności syna w związku z pracą za granicą, jak i po powstaniu zaległości, kwoty należne za lokal mieszkalny uiszczałL. W.. Od chwili wyprowadzenia się wnioskodawczyni z mieszkania, zostały w nim wymienione jedynie okna z pieniędzy ojca uczestnika postępowaniaL. W.. W skład majątku stron wchodziła pralka którą zabrała wnioskodawczyni w chwili opuszczenia mieszkania, narożnik, który w nim został i inne drobne rzeczy, które zostały. Rzeczy pozostawione w mieszkaniu uległy zniszczeniu, bądź zużyciu. Dowody:- zeznania świadkaL. W., k. 38-39; - zeznania uczestnika postępowania, k. 39; - zeznania wnioskodawczyni, k. 121-122; W trakcie trwania małżeństwaK. W. (1)podejmował pracę za granicą wyjeżdżając na kilkutygodniowe okresy. Pieniądze zarobione przez uczestnika były wysyłane na konto dewizowe nr(...)DEM, z którego podjęto kwotę 1.060 DM, a także przywożone były do mieszkania, gdzie oddawane były żonie. Uczestnik postępowania wymeldował wnioskodawczynię z mieszkania wraz z córką po wyprowadzeniu się ich z mieszkania. Dowody:- zeznania świadkaL. W.k. 38-39; - zeznania uczestnika postępowania, k. 39; - zeznania wnioskodawczyni, k. 121-122; Małżeństwo stron zostało rozwiązany przez rozwód wyrokiem Sądu Okręgowego w Opolu z dnia 16 lipca 2002 roku w sprawie I RC 739/02. Władza rodzicielska nadK. W. (2)została powierzona wnioskodawczyni. W sprawie nie orzeczono o sposobie korzystania z mieszkania. W sprawie rozwodowej strony zgodnie oświadczyły, że mieszkanie położone wK., przyul. (...)należy doK. W. (1). W okresie poprzedzającym rozwód zarobki stron przedstawiały się następująco: wnioskodawczyni uzyskiwała średni miesięczny dochód w kwocie 738,28 zł miesięcznie, natomiast uczestnik postępowania w kwocie około 750 zł miesięcznie. Dowody:- wyrok Sądu Okręgowego w Opolu z dnia 16 lipca 2002 roku w sprawie I RC 739/02 k. 5; - zaświadczenie z dnia 7 lipca 2002 r., k. 24 akt sprawy I RC 739/02; - zaświadczenie z dnia 12 lipca 2002 r., k. 26 akt sprawy I RC 739/02; - akta sprawy I RC 739/02; Zgodnie z opinią biegłego sądowego wartość prawa własności lokalu mieszkalnego o powierzchni użytkowej 37,61 m2położonego wK.przyulicy (...)wynosi 104.030 zł, zaś wartość nakładów poniesionych po dniu 16 lipca 2002 roku przezK. W. (1)na wymianę okien w lokalu i wymianę piecyka gazowego w łazience wyniósł 6.750 zł. Wartość lokalu w przeliczeniu na 1 m2powierzchni wynosi 2.766 zł. Dowód:- opinia biegłego sądowego, k. 54-75; Sąd zważył, co następuje: Celem niniejszego postępowania było dokonanie podziału majątku wspólnego stron po ustaniu wspólności majątkowej małżeńskiej. Bezspornym w niniejszym postępowaniu było, iż w czasie trwania małżeństwa strony pozostawały w ustroju wspólności majątkowej małżeńskiej, opartej naart. 31i kolejnychkodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Spornym był przede wszystkim skład majątku wspólnego stron, czy wchodziło w jego skład mieszkanie położone wK.przyul. (...). Sporna była także kwestia nierównych udziałów, a także kwestia ewentualnych nakładów z majątków wspólnego na majątek odrębny stron. Ustalenia faktyczne Sąd poczynił w oparciu o dokumenty przedłożone przez strony postępowania, zeznania świadka oraz opinii niezależnego eksperta, jednocześnie mając na uwadze zeznania wnioskodawczyni oraz uczestnika postępowania, którym dano wiarę w zakresie, w którym nie odbiegały one od siebie. Pomocnicze także były akta sprawy tut. Sądu o sygn. II K 376/01, akta Sądu Okręgowego w Opolu w sprawie sygn. I RC 739/02, a także treść aktksięgi wieczystej nr (...)prowadzonej w tut. Sądzie. Nie ujawniono żadnych okoliczności podważających wiarygodność dokumentów złożonych przez strony. Odnośnie zeznań wnioskodawczyni co do umiejscowienia prawa własności mieszkania w majątku wspólnym Sąd nie dał im wiary, bowiem sprzeciwiały się im nie tylko treść księgi wieczystej, treść aktu notarialnego, ale i wcześniejsze stanowisko wnioskodawczyni przedstawione podczas sprawy rozwodowej, gdzie wyraźnie wskazała, że mieszkanie należało tylko i wyłącznie do jej męża. Co prawda dokonanie podziału majątku wspólnego nie jest ograniczone żadnym terminem, lecz sam upływ czasu pomiędzy sprawą rozwodową, a niniejszą – niemalże 10 lat, także skutecznie obalają twierdzenia wnioskodawczyni w tym zakresie. Biorąc pod uwagę fakt, iż rozwód stron został orzeczony w dniu 16 lipca 2002 r. sąd mając na uwadze art. 5 ust 5 pkt 3 ustawy z dnia 17 czerwca 2004 roku o zmianie ustawy – Kodeks rodzinny i opiekuńczy oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2004 r., Nr 162, poz. 1691) stanowiącego, że przepisy obowiązujące dotychczas stosuje się do podziału majątku wspólnego małżonków i do zwrotu wydatków i nakładów dokonanych z majątku wspólnego na majątek osobisty lub z majątku osobistego na majątek wspólny, jeżeli wspólność majątkowa ustała przed wejściem ustawy w życie, w przedmiotowej sprawie stosował powołane poniżej przepisy w ich dotychczasowym brzmieniu, tj. w brzmieniu nie zmienionym ww. ustawą i dalszymi zmianami (w dalszej częściuzasadnienia k.r.o., co oznacza przepisy kodeksu sprzed ww. nowelizacji). Zgodnie zatem zart. 31 k.r.o.z chwilą zawarcia małżeństwa powstaje między małżonkami z mocy ustawy wspólność majątkowa obejmująca ich dorobek (wspólność ustawowa). Przedmioty majątkowe nie objęte wspólnością stanowią majątek odrębny każdego z małżonków. Zaś zgodnie zart. 567 § 3 k.p.c.w zw. zart. 684 k.p.c.skład i wartość majątku dorobkowego ustala Sąd. W tej materii nie bez znaczenia jest ewentualne zgodne stanowisko stron, co do składu i wartości majątku dorobkowego, a także, co do sposobu podziału tego majątku albowiem stanowisko to winno być dla Sądu wiążące, a to po myśli dyspozycjiart. 622 § 2 k.p.c., zgodnie z którym, gdy wszyscy współwłaściciele złożą zgodny wniosek, co do sposobu zniesienia współwłasności Sąd wyda postanowienie odpowiadające treści wniosku, a projekt podziału nie sprzeciwia się prawu, ani zasadom współżycia społecznego, ani też nie narusza w sposób rażący interesu osób uprawnionych. W niniejszym postępowaniu strony ani nie były zgodne co do składu ich majątku wspólnego, ani w zakresu sposobu podziału swego majątku. Zgodnie zart. 36 k.r.o.oboje małżonkowie są obowiązani współdziałać w zarządzie majątkiem wspólnym (§1), każdy z małżonków może wykonywać samodzielnie zarząd majątkiem wspólnym; do dokonania czynności przekraczających zakres zwykłego zarządu potrzebna jest zgoda drugiego małżonka wyrażona w formie wymaganej dla danej czynności prawnej (§2). Stosownie do treściart. 37 k.r.o.ważność umowy, która została zawarta przez jednego z małżonków bez wymaganej zgody drugiego, zależy od potwierdzenia umowy przez drugiego małżonka (§1); jednostronna czynność prawna dokonana bez wymaganej zgody drugiego małżonka jest nieważna (§3). Kodeks rodzinny i opiekuńczywprowadza, jako podstawowy w stosunkach majątkowych małżeńskich, ustrój wspólności ustawowej. Ustrój ten powstaje z mocy prawa z chwilą zawarcia związku małżeńskiego i obejmuje dorobek obojga małżonków. Wspólność dorobku małżonków została ukształtowana jako wspólność łączna. Do istotnych cech ustroju wspólności majątkowej należy przede wszystkim brak określenia udziałów małżonków zarówno w ogólnej masie majątkowej, jak i w poszczególnych przedmiotach, a w ślad za tym niemożności rozporządzania przez małżonka swymi nie określonymi prawami w tej wspólności, jak również niemożności żądania podziału dorobku objętego wspólnością. Dorobkiem małżonków są wszelkie przedmioty majątkowe nabyte w czasie trwania wspólności majątkowej przez oboje małżonków lub jedno z nich, chyba że stosownie do postanowień zawartych w treściart. 33 k.r.o.stanowią one majątek odrębny każdego z nich. W świetle takich unormowań wspólność ustawowa rozciąga się z mocy samego prawa zarówno na rzeczy, jak i inne prawa majątkowe nabyte w czasie jej obowiązywania, niezależnie od tego, czy nabycie nastąpiło na nazwisko obojga małżonków, czy jednego z nich oraz czy transakcji dokonali oboje, czy tylko jedno z małżonków. W związku z tym bardzo istotne w niniejszej sprawie jest rozważenie unormowań dotyczących zarządu majątkiem wspólnym małżonków Przez pojęcie „zarząd” należy rozumieć podejmowania wszelkiego rodzaju czynności i wydawanie dyspozycji dotyczących składników majątku wspólnego. Wśród tych czynności wyróżnia się: czynności faktyczne, czynności prawne zarówno rozporządzające, jak i zobowiązujące, a także czynności dokonywane przed sądami i innymi organami państwowymi. W każdym bądź razie przez pojęcie „zarząd majątkiem” należy rozumieć zarówno zwykły zarząd, jak i czynności przekraczające zwykły zarząd. Z treści powołanego przepisuart. 36 k.r.o., normującego zarząd majątkiem wspólnym, można wyprowadzić trzy zasady: obowiązek współdziałania małżonków w zarządzie majątkiem wspólnym, prawo każdego z małżonków do samodzielnego zarządu majątkiem wspólnym, wymóg zgody współmałżonka na dokonanie czynności przekraczających zwykły zarząd. Przepisart. 36 § 2 k.r.o.ustanawia dla każdego z małżonków uprawnienie do dokonywania z osobami trzecimi czynności zarządu majątkiem wspólnym. W ramach tego uprawnienia małżonek działa samodzielnie, a więc w imieniu własnym, ale ze skutkiem względem małżonka. Wynika z niego również, że do dokonania czynności przekraczających zakres zwykłego zarządu potrzebna jest zgoda drugiego małżonka wyrażona w formie wymaganej dla danej czynności prawnej. Ważność umowy przekraczającej zakres zwykłego zarządu zależy od potwierdzenia jej przez współmałżonka, który jednak nie staje się przez to stroną tej umowy. Nabycie przez jednego z małżonków własności nieruchomości, czy innych praw majątkowych, mieszczą się z reguły w ramach czynności zwykłego zarządu, bowiem nabycie nieruchomości, czy innego prawa majątkowego, nawet odpłatnie prowadzi do powiększenia majątku wspólnego, a nie do jego uszczuplenia. W sytuacjach tych odpada cel ochronny zart. 36 § 2 k.r.o., skutek bowiem następuje z mocy samego prawa. Zgody współmałżonka wymaga natomiast obciążenie nabywanej nieruchomości ograniczonymiprawami rzeczowymi, bowiem mimo powiększenia majątku wspólnego następuje jednocześnie jego obciążenie, co bez wątpienia stanowi czynność przekraczającą zwykły zarząd (tak m. in. w uchwale SN z dnia 16 marca 1995 roku w sprawie III CZP 9/95). Przedkładając powyższe rozważania na realia przedmiotowej sprawy wskazać należy, iż bez wątpienia w trakcie trwania związku małżeńskiego stron nastąpiło nabycie prawa własności nieruchomości. W akcie notarialnym brak jest wskazania czy stający do aktu notarialnegoK. W. (1)był w związku małżeńskim, z jakiego majątku pochodzą środki przeznaczone na nabycie mieszkania i wreszcie do jakiego majątku nabyte prawo ma wejść. Co do zasady biorąc pod uwagę wstęp powyższych rozważań wspólność ustawowa powinna rozciągnąć się z mocy samego prawa na rzeczy nabyte w czasie jej obowiązywania, niezależnie od tego, czy nabycie nastąpiło na nazwisko obojga małżonków, czy jednego z nich oraz czy transakcji dokonali oboje, czy tylko jedno z małżonków. Jednakże nie należy pomijać faktu, iż nabywana nieruchomość została obciążona hipoteką na poczet spłaty pozostałej części ceny sprzedaży. Bez wątpienia ustanowienie hipoteki stanowi obciążenie nieruchomości, stąd biorąc pod uwagę jej kwotę: 3.348,90 zł, zarobki stron w tamtym okresie: po około 750 zł (czterokrotność ustanowionego zabezpieczenia), ziściła się przesłanka warunkująca konieczność uzyskania zgody drugiego małżonka, w przypadku, gdyby ww. składnik majątkowy był nabywany faktycznie do majątku wspólnego. Skoro takiej zgody nie było, ani przy zawieraniu umowy, ani po niej, w postaci potwierdzenia czynności przez drugiego współmałżonka, stwierdzić należy, iż mieszkanie położone wK.przyul. (...), zostało nabyte do majątku odrębnego uczestnika postępowania (wg ówcześnie obowiązujących przepisów). Nie należy pomijać również faktu, iż nabycie lokalu nastąpiło w wykonaniu i na podstawie m. in. Regulaminu Sprzedaży Mieszkań ZakładowychZakładów (...)wK.. Jego treść w powiązaniu z wówczas obowiązującą Ustawą z dnia 2 lipca 1994 roku o najmie lokali i dodatkach mieszkaniowych (Dz. U. nr 105, poz. 509, z późn. zm.), każe wskazać, iż w przypadku, gdyby do aktu stawała także wnioskodawczyni do nabycia ww. lokalu na preferencyjnych warunkach by nie doszło. Mieszkanie to, będące mieszkaniem zakładowym, do momentu sprzedaży wynajmowałL. W.. Mogło być one sprzedane zstępnemu, wstępnemu, pełnoletniemu rodzeństwu oraz osobie, która pozostawała faktycznie we wspólnym pożyciu małżeńskim z najemcą, mieszkającą z nim stale, pod warunkiem wskazania danej osoby przez najemcę. Tym samymI. G.(wówczasW.) wykluczona była z kręgu osób bliskich w rozumieniu powołanej w regulaminie ustawy, mimo że była w tym okresie żoną uczestnika postępowania. Co prawda przy hipotetycznym założeniu, iż nabycie tej nieruchomości do majątku wspólnego z jednoczesnym jej obciążeniem nastąpiło bez zgody drugiego współmałżonka, to powinno być ono dotknięte sankcją nieważności od samego początku, jednakże przyjęcie tego założenia byłoby sprzeczne z zasadą pewnością co do prawa, zasadą stabilności stanu prawnego, a taka okoliczność biorąc pod uwagę domniemania wynikającego z rangi wpisu w księdze wieczystej uregulowanych wart. 3(domniemania wynikające z wpisu) iart. 5(rękojmia wiary publicznej ksiąg wieczystych)ustawy o księgach wieczystych i hipotece, byłaby wielce niepożądana. Sąd przy ocenie niniejszej sprawy oparł się pomocniczo na Orzeczeniu Sądu Najwyższego, z dnia 11 września 1961 roku w sprawie I CR 932/60, które w dalszym ciągu zachowuje swoją aktualność, wedle którego domniemania określonego wart. 18 § 1 prawa rzeczowego(obecnyart. 3 ustawy o księgach wieczystych i hipotece), mówiącego o tym, że prawo jawne z księgi wieczyste jest wpisane zgodnie z rzeczywistym stanem prawnym nie może podważyć okoliczność, że osoba wpisana do księgi wieczystej jako właściciel nieruchomości pozostaje w związku małżeńskim. W tym względzie, jeżeli prawo własności nieruchomości, stanowiącej przedmiot majątku wspólnego małżonków, jest wpisane do księgi wieczystej jako należące wyłącznie do jednego z nich, zaniedbanie przez współwłaściciela ewentualnego usunięcia niezgodności między stanem jawnym z księgi wieczystej, a rzeczywistym stanem prawnym powoduje, że nieruchomość ta jest traktowana jako wyłączna własność drugiego małżonka. Mając na uwadze ww. założenia w ocenie Sądu podjęte przez wnioskodawczynię próby wykazania, że nabycie mieszkania nastąpiło na rzecz ich majątku wspólnego, okazały się niewystarczające. Przede wszystkim wnioskodawczyni nie podjęła żadnych kroków zmierzających choćby do sprawdzenia stanu księgi wieczystej lokalu mieszkalnego, by w ten sposób uzyskać wiedzę o właścicielu mieszkania. Ponadto twierdzenia wnioskodawczyni w przedmiotowej sprawie nijak się mają do jej twierdzeń ze sprawy rozwodowej, gdzie wprost wskazała, że mieszkanie należy tylko i wyłącznie do męża. Także niniejsze postępowanie nie wykazało, że jest inaczej. Sąd, na bazie zebranego materiału dowodowego, wspierając się powyższym twierdzeniami, nie znalazł także podstaw do przyjęcia, że lokal mieszkalny wK.przyulicy (...)został nabyty do majątku wspólnego stron postępowania. Tym samym skoro wnioskodawczyni nie wykazała w sprawie, że lokal mieszkalny został nabyty do ich majątku wspólnego oraz biorąc pod uwagę fakt, iż nie udowodniono, aby w skład majątku wspólnego stron wchodziły inne przedmioty majątkowe należało rozstrzygnąć o ewentualnych nakładach stron z majątku wspólnego na majątek odrębny. Art. 45 § 1 k.r.o.stanowi, że każdy z małżonków powinien zwrócić wydatki i nakłady poczynione z majątku wspólnego na jego majątek odrębny; może żądać zwrotu wydatków i nakładów, które poczynił ze swego majątku odrębnego na majątek wspólny; zwrotu dokonywa się przy podziale majątku wspólnego; jednakże sąd może nakazać wcześniejszy zwrot, jeżeli wymaga tego dobro rodziny. W przedmiotowej sprawie spłata pozostałej części ceny nabycia lokalu była potrącane z wynagrodzeniaL. W., w wysokości 27,90 zł miesięcznie. Co wykazało postępowanie, kwoty te, mimo że były niewielkie, były zwracane przez strony na rzecz ojca i teścia. Co prawda strony nie były w stanie dokładnie określić kiedy, ile i z czyich pieniędzy były te kwoty zwracane, lecz biorąc pod uwagę treśćart. 32 § 2 k.r.o.stanowiącego, że w szczególności dorobek małżonków stanowią pobrane wynagrodzenie za pracę oraz inne usługi świadczone osobiście przez któregokolwiek z małżonków, Sąd stanął na stanowisku, że środki te były zwracaneL. W.z majątku wspólnego stron. Skoro pochodziły z majątku wspólnego celem zwrotu spłaty rat za mieszkanie należące wyłącznie doK. W. (1)stanowią niewątpliwie nakłady o jakich mowa w przepisieart. 45 § 1 k.r.o. Za początkową datę, od której uiszczano raty należy przyjąć kwiecień 1997 r. Co do terminu końcowego zdaniem Sądu należy przyjąć maj 2001 r. Co prawda rozwód stron orzeczono 16 lipca 2002 r., ale wnioskodawczyni wyprowadził się od uczestnika postępowania w dniu 01 czerwca 2001 r., nie powracając już do uczestnika postępowania, zaprzestała jakichkolwiek kontaktów z mężem, nastąpiła tym samym separacja faktyczna stron, każda z nich od tego dnia żyła na własną rękę. W ww. okresie zostało uiszczonych 49 rat w łącznej kwocie 1.367,10 zł, co odpowiada sumie, jaką strony z majątku wspólnego uiściły na rzecz majątku odrębnego uczestnika postępowania. Na rozprawie w dniu 24 listopada 2011 r. złożony został wniosek o ustalenie nierównych udziałów tym samym, biorąc pod uwagę konieczność rozliczenia nakładów, do rozstrzygnięcia Sądu pozostała także i ta kwestia. Art. 43 kodeksu rodzinnego i opiekuńczegostanowi m. in., że oboje małżonkowie mają równe udziały w majątku wspólnym, a z ważnych powodów każdy z małżonków może żądać, ażeby ustalenie udziałów w majątku wspólnym nastąpiło z uwzględnieniem stopnia, w którym każdy z nich przyczynił się do powstania tego majątku. Te ważne powody dotyczą oceny i kwalifikacji zachowania drugiego małżonka oraz spowodowanych przez niego takich stanów rzeczy, które stanowią przyczynę niższej wartości majątku wspólnego niż ta, która wystąpiłaby, gdyby postępował właściwie. Chodzi tutaj przede wszystkim o nieprawidłowe, rażące lub uporczywe nie przyczynianie się do zwiększania majątku wspólnego, pomimo posiadanych możliwości zdrowotnych i zarobkowych. Z drugiej jednak strony nieprawidłowe postępowanie polegać może na rażącym i odbiegającym od obiektywnych wzorców braku staranności o zachowanie istniejącej już substancji majątku wspólnego. Przy ocenie istnienia „ważnych powodów” w rozumieniuart. 43 k.r.o.należy mieć na uwadze całokształt postępowania małżonków w czasie trwania wspólności majątkowej w zakresie wykonywania ciążących na nich obowiązków względem rodziny, którą przez swój związek założyli (postanowienie SN z dnia 5 października 1974 r., III CRN 190/74, LEX nr 7598). Ocena ważnych powodów musi być zatem kompleksowa, ponieważ częściowe tylko negatywne postępowanie może być skutecznie skompensowane inną, pozytywną formą aktywności, kształtującą majątek wspólny. Mając na uwadze powyższe Sąd uznał, iż argumentacja stron w tym zakresie nie wykazała ziszczenia się któregokolwiek z tych warunków. Ani wnioskodawczyni, ani uczestnik postępowania nie wykazali, żeby strona przeciwna zarobione pieniądze traciła bez nie przekazywała ich na rzecz rodziny. Nie przedstawiono, żeby uczestnik postępowania w zdecydowanej części przeznaczył je np. na alkohol, czy też hazard. Hipotetyczne założenie, że wnioskodawczyni zarabiała mniej, albo też twierdzenia uczestnika postępowania, że nie wniosła ona nic do majątku małżonków, nie mogą świadczyć o ustaleniu nierównych udziałów, tym bardziej, że to wnioskodawczyni zajmowała się wychowywaniem dziecka stron. Mając powyższe na względzie zdaniem Sądu w sprawie nie zaistniały przesłanki w postaci takich kwalifikacji zachowania drugiego małżonka oraz spowodowanych przez niego takich stanów rzeczy, które stanowiłyby przyczynę niższej wartości majątku wspólnego niż ta, która wystąpiłaby, gdyby postępował właściwie. W ocenie Sądu nie wykazano nieprawidłowego, czy też uporczywego nie przyczyniania się do zwiększania majątku wspólnego. Sąd przyjął, iż w okolicznościach sprawy nie ma podstaw do przyjęcia, że zachodzą ważne powody w rozumieniuart. 43 § 2 k.r.o., które stanowią niezbędną przesłankę ustalenia nierównych udziałów w majątku wspólnym, a tym samym nie zaistniały powody uzasadniające ograniczenie ustawowego uprawnienia stron. W tym stanie rzeczy, przyjmując, iż udziały stron w majątku były równe, należało zasądzić od uczestnika postępowania na rzecz wnioskodawczyni połowę z obliczonej kwoty 1.367,10 zł, co odpowiada połowie udziału wnioskodawczyni w majątku wspólnym, stąd orzeczono jak w pkt II postanowienia. Sąd jednocześnie przyjął, na podstawieart. 212 § 3 k.c., iż termin do zapłaty wyznaczony jako do 14 dni od uprawomocnienia się orzeczenia będzie wystarczający dla uczestnika postępowania do zapłaty tej kwoty na rzecz wnioskodawczyni, biorąc także pod uwagę przede wszystkim interes wnioskodawczyni w tym, by nie odwlekać w czasie możliwości uzyskania tej kwoty. Orzeczenie o kosztach postępowania uzasadnia przepisart. 520 k.p.c. W postępowaniu nieprocesowym co prawda nie ma „pojedynku” dwóch przeciwstawnych stron, dlatego też nie można mówić o przegrywającym, który powinien zwrócić koszty postępowania wygrywającemu. Przeciwnie, z treści całego przepisuart. 520 k.p.c.wynika, że ustawodawca zakłada, iż w zasadzie uczestnicy postępowania są w tym samym stopniu zainteresowani jego wynikiem, a orzeczenie sądu udziela ochrony prawnej każdemu z nich. Dlatego ten, kto poniósł koszty sądowe lub koszty zastępstwa procesowego, nie uzyska zwrotu wydanych kwot od innego uczestnika, lecz także nie jest obowiązany do zwracania kosztów poniesionych przez innego uczestnika. W orzecznictwie podnosi się natomiast, iż w trybie nieprocesowym dopuszczalne jest orzekanie o kosztach postępowania w ten sposób, że zostaną one stosunkowo rozdzielone, albo jedna ze stron zostanie nimi obciążona (art. 520 § 2 i 3 k.p.c.). Takie rozstrzygnięcie jest jednakże wyjątkiem od zasady i jego zastosowanie wymaga wykazania, że wystąpiły okoliczności je uzasadniające. Zasada przewidzianaart. 520 § 1 k.p.c.jest nienaruszalna wtedy, gdy uczestnicy są w równym stopniu zainteresowani wynikiem postępowania lub - mimo braku tej równości - ich interesy są wspólne. W niniejszej sprawie między stronami postępowania ewidentnie zaistniał spór, który przejawiał się co do kwestii ustalenia komu przysługiwało prawo własności lokalu mieszkalnego, bowiem uczestnik podnosił, iż jest to jego wyłączna własność, natomiast wnioskodawczyni, iż jest to majątek wspólny. Z tego tez powodu Sąd nie znalazł podstaw do zastosowania normy mówiącej o obciążeniu stron kosztami, które ponieśli we własnym zakresie, głównie w zakresie kosztów zastępstwa procesowego uznając, iż wnioskodawczyni, której twierdzenia zostały skutecznie obalone twierdzeniami przeciwnej strony faktycznie przegrała spór, powinna zwrócić te koszty uczestnikowi postępowania oczywiście odmiennie zainteresowanemu wynikiem tego postępowania. Wysokości zasądzonej kwoty 3.600 zł, którą zobowiązana jest wnioskodawczyni uiścić na rzecz uczestnika postępowania uzasadnia treść§ 6a ust. 1 pkt 10 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu(Dz. U. z 2002 r., nr 163, poz. 1348 z późn. zm.), zgodnie z którym stawki minimalne wynoszą w sprawach z zakresu prawa rodzinnego i opiekuńczego o podział majątku wspólnego między małżonkami - stawkę obliczoną na podstawie § 6 od wartości udziału. W związku z tym, że wartość prawa własności lokalu mieszkalnego wynosi 104.030 zł, przy jednoczesnym przyjęciu, iż udziały stron w majątku były równe, a także mając na uwadze treść wniosku, w którym wnioskodawczyni żądała spłaty połowy udziału, co biorąc pod uwagę wartość nieruchomości, uzasadnia zastosowanie § 6 pkt 6 powyższego rozporządzenia. W stosunku do pozostałych kosztów tj. uiszczonych sum na poczet wynagrodzenia biegłego, a także opłaty sądowej oraz opłaty skarbowej od pełnomocnictwa zdaniem Sądu zastosowanie maart. 520 § 1 k.p.c., bowiem obie strony nie były zgodne co do wartości lokalu, obie wnosiły o powołanie biegłego w niniejszej sprawie, a inicjatorem przedmiotowego postępowania była wnioskodawczyni, której twierdzenia zostały obalone. Wobec powyższego, na podstawie powołanych przepisów, Sąd orzekł jak w sentencji postanowienia.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Strzelcach Opolskich date: '2012-11-22' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Marcin Ilków legal_bases: - Art. 43 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego - art. 520 § 2 i 3 k.p.c. - art. 3 ustawy o księgach wieczystych i hipotece - art. 18 § 1 prawa rzeczowego - art. 212 § 3 k.c. - § 6a ust. 1 pkt 10 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu recorder: prot. sąd. Aleksandra Wąsiel signature: I Ns 483/11 ```
154510250000503_I_C_001454_2015_Uz_2016-03-03_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I C 1454/15 WYROK ZAOCZNY W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia, 3 marca 2016 roku Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Północ wW.I Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący: SSR Paweł Janaszek Protokolant:Agnieszka Sałańska po rozpoznaniu w dniu 3 marca 2016 roku w Warszawie na rozprawie w sprawie z powództwaA. N. przeciwko(...) Spółdzielni Mieszkaniowej (...)wW. o uchylenie oddala powództwo w całości. Sygn. akt I C 1454/15 UZASADNIENIE Pozwem z dnia 14 maja 2015 roku (data stempla pocztowego) powódA. N.wniósł o: a) uchylenie wypowiedzenia umowy najmulokalu mieszkalnego nr (...)przyul. (...)wW., zawartej przez(...) Spółdzielnię Mieszkaniową (...)wW.z powodem w dniu 27 grudnia 2007 roku, dokonanego pismem powoda z dnia 2 lutego 2015 roku,z uwagi na brak podstaw prawnych; b) uchylenie obciążenia powoda od dnia l kwietnia 2015 roku „Opłatą za bezumowne korzystaniez lokalu w wysokości l .974,36 złotych" zawartą w wydruku naliczenia opłat z dnia 29 kwietnia 2015 rokuz uwagi na bezskuteczne wypowiedzenie umowy najmu lokalu z dnia 27 grudnia 2007 roku; c) zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu,(pozew - k.2-5). W uzasadnieniu pozwu wskazano, iż w dniu 27 grudnia 2007 roku powód zawarł z pozwaną umowę najmulokalu mieszkalnego nr (...)przyul. (...)wW.. Zgodnie z treścią § 4 ust. l umowa najmu została zawarta na czas nieokreślony - natomiast w ocenieA. N.w treści umowy winno być wpisane wyrażenie: na czas nieoznaczony - zgodnie z treściąart. 688 k.c.Pismem z dnia 2 lutego 2015 roku, pozwany wypowiedział powyższą umowę najmu, jako podstawę wypowiedzenia wskazując art. 4 pkt 4 umowy najmu lokalu. Powód stwierdził, iż w umowie najmu brak jest jednostki redakcyjnej oznaczonej jako art. 4 pkt 4, zatem gdyby pozwany zamierzał faktycznie powołać jako podstawę wypowiedzenia § 4 ust. 4 umowy najmu powinien wskazać, którą z przesłanek wymienionych w treści § 4 ust. 4 tej umowy wypełnił powód.A. N.wyjaśnił ponadto, iż w dniu sporządzenia wypowiedzenia umowy najmu nie spełniał przesłanki w postaci „pozostawania w zwłoce z zapłatą czynszu lub innych opłat za używanie lokalu za co najmniej trzy okresy płatności...", gdyż zaległość w opłacie czynszu na koncie powoda zgodnie z pismem pozwanego z dnia 17 lutego 2015 roku, wynosiła kwotę 1.066,03 złote, a więc przekraczała nieznacznie miesięczną należność czynszową, wynoszącą w tym okresie 725,22 złote miesięcznie. W ocenie powoda pismo pozwanego należało potraktować jako zapowiedź zmiany wysokości czynszu najmu, co też uczynił. W dalszej części uzasadnienia pozwu wskazano, że w dniu 30 kwietnia 2015 rokuA. N.otrzymał wydruk nowych stawek opłat, gdzie w póz. 6 została wprowadzona „Opłata za bezumowne korzystanie z lokalu" w wysokości: 1.974,36 złotych, w sytuacji gdy umowa najmu z dnia 27 grudnia 2007 roku nie została rozwiązana. Powód podniósł, że dokonywał wpłat należności czynszowych w dniach: 2 stycznia 2015 roku w wysokości 850 złotych; 3 lutego 2015 roku w wysokości 1.400 złotych; 26 lutego 2015 roku w wysokości 600 złotych; 6 marca 2015 roku w wysokości 150 złotych; 7 kwietnia 2015 roku w wysokości 750, złotych oraz 4 maja 2015 roku w wysokości 750 złotych. W konsekwencji zatem na dzień 6 marca 2015 roku posiadał nadpłatę w kwocie 678,27 złotych, natomiast na dzień złożenia pozwu posiadał nadpłatę w opłatach czynszowych w kwocie 49,72 złote. W tych okolicznościach,A. N.powołał się naart. 8a ustawy z dnia 21 czerwca 2001 roku o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie kodeksu cywilnego(Dz.U. z 2014 roku, póz. 150, z późn. zm.), który w jego ocenie ma zastosowanie na gruncie niniejszej sprawy, wskazując jednocześnie na regulacje zawarte w treściart. 685'k.c.iart. 688 k.c. W ocenie powoda, pismo pozwanego z dnia 2 lutego 2015 roku zatytułowane jako(...)nie może stanowić takiego wypowiedzenia ponieważ wypowiedzenie takie mogłoby nastąpić jedynie w trybie wskazanegoart. 688 k.c., a więc z zachowaniem trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia, czyli ze skutkiem od dnia l czerwca 2015 roku. Jednakże, żeby takie wypowiedzenie mogło w ogóle zostać sporządzone niezbędne jest zaistnienie przesłanki określonej w § 4 ust. 4 umowy najmu z dnia 27 grudnia 2007 roku, co w ocenie powoda nie miało miejsca. Powód określił działania pozwanego jako bezprawne i wskazał, iż winny one zostać uchylone. W toku rozprawy w dniu 3 marca 2016 roku, kwalifikowany pełnomocnik powoda popierał powództwo w całości - nie modyfikując zgłoszonych żądań. PełnomocnikA. N.wskazał, iż intencją pozwanej była zmiana stawek czynszu, natomiast skierowała ona do powoda typowe wypowiedzenie zmieniające i tak właśnie traktowała je strona powodowa. Co więcej pełnomocnik powoda podniósł, iż zaskoczeniem dla powoda było otrzymanie przez niego informacji, że został ukarany 300% stawką czynszu (protokół rozprawy - k.65-66). Na datę zamknięcia rozprawy stanowisko procesowe strony powodowej nie uległo zmianie, natomiast w imieniu pozwanego nikt się nie stawił i strona ta nie zajęła również pisemnego stanowiska w sprawie. Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny: W dniu 27 grudnia 2007 roku powódA. N.zawarł z pozwaną(...) Spółdzielnią Mieszkaniową (...)z siedzibą wW.umowę najmulokalu mieszkalnego nr (...)w wielorodzinnym budynku mieszkalnym, położonym wW.przyulicy (...). Od tej chwili powód na jej podstawie zajmowałlokal nr (...). (okoliczność bezsporna: dowód: umowa najmu -k.6-9; pismo powoda skierowane do pozwanej - k.56). Wynajmujący mógł rozwiązać umowę najmu z zachowaniem miesięcznego terminu wypowiedzenia jeżeli Najemca 1) pomimo pisemnego wezwania w zakreślonym terminie do zaniechania naruszeń nadal używa lokalu w sposób sprzeczny z umową lub niezgodny z jego przeznaczeniem zaniedbując obowiązki najemcy dopuszcza do powstania szkód w lokalu lub pomieszczeniach i urządzeniach przeznaczonych do wspólnego korzystania przez wszystkich lokatorów albo uporczywie wykracza przeciwko porządkowi domowemu; jest w zwłoce z zapłatą czynszu lub innych opłat za używanie lokalu za co najmniej trzy okresy płatności, pomimo uprzedzenia go na piśmie o zamiarze wypowiedzenia umowy najmu i wyznaczeniu mu dodatkowego miesięcznego terminu na zapłatę zaległych należności; 2) wynajmuje, podnajmuje lub oddaje lokal lub jego część do bezpłatnego użytkowania osobom trzecim bez zgody Wynajmującego (dowód: postanowienia § 4 ust. 4 umowy najmu -k.7). Zgodnie z treścią § 5 ust. 3 tej umowy wynajmujący zastrzegł sobie prawo zmiany wysokości czynszu, a zmiana ta nie mogła następować częściej niż raz w roku. Powód chciał wykupić przedmiotowy lokal o czym niejednokrotnie informował pozwaną, m.in. w dniu 7 stycznia 2013 roku. Jak wskazał, pozwana domagała się od niego kwoty za przewłaszczenie lokalu (dowód: umowa najmu - k.6-9; pismo powoda skierowane do pozwanej - k.56). (...) S.A.jest państwową osobą prawną w rozumieniu art. laustawy z dnia 8 sierpnia 1996 roku o zasadach wykonywania uprawnień przysługujących Skarbowi Państwa(Dz. U. z 2012 roku, póz. 1224). Powód wnioskował w dniu 27 grudnia 2009 roku do pozwanej o przekształcenie lokatorskiego spółdzielczego prawa do lokalu mieszkalnego wskazanego w pozwie na odrębną własność tego lokalu wraz z przynależnymi do niego pomieszczeniami i odpowiadającymi mu częściami budynku i gruntu. Mając na uwadze treść uchwały Nr 7 z dnia 4 listopada 2010 roku Walnego Zgromadzenia Walnego Zgromadzenia(...)Kolejarz w sprawie wyrażenia zgody na sprzedażlokalu nr (...)przyul. (...)wW.wniósł o przeniesienie własności tego lokalu wraz z prawem własności pomieszczeń przynależnych do lokalu oraz udziału we współwłasności nieruchomości wspólnej związanego z odrębną własnościąlokalu nr (...)przyul. (...)wW.na odrębna własność tego lokalu wraz z przynależnymi do niego pomieszczeniami i odpowiadającymi mu częściami budynku i gruntu. Prosząc jednocześnie o udzielenie informacji dotyczących tego jakie następne kroki ma podjąć w związku z realizacją prawa pierwokupu tego lokalu. Powód oczekiwał na propozycję wykupu zajmowanegolokalu mieszkalnego nr (...)przyul. (...)wW., z uwzględnieniem przesłanek określonych wart. 48 ust. l ustawy z dnia 15 grudnia 2000 roku o spółdzielniach mieszkaniowych. W przypadku dalszego forsowania przez pozwaną bezprawnego wypowiedzenia umowy najmu z dnia 27 grudnia 2007 roku powód miał wystąpić do sądu powszechnego z pozwem o orzeczenie bezskuteczności tego wypowiedzenia. Powód wniósł do tut. Sądu przeciwko pozwanej pozew o ustalenie prawa do wykupu zajmowanego przez niego lokalu, a sprawa otrzymała sygnaturę II C 1765/13 (dowód: pismo z dnia 20 kwietnia2015 roku-k.56; pismo z dnia 20 kwietnia 2015 roku-k.61-62). W okresie od dnia 27 grudnia 2009 roku do dnia 31 stycznia 2011 roku obowiązywał przepisart. 48 ust. l ustawy z dnia 15 grudnia 2000 roku o spółdzielniach mieszkaniowych(Dz. U. z 2003 r. Nr 119, póz. 1116, z późn. zm.), zgodnie z którym „na pisemne żądanie najemcy spółdzielczego lokalu mieszkalnego, który przed przejęciem przez spółdzielnię mieszkaniową był mieszkaniem przedsiębiorstwa państwowego, państwowej osoby prawnej lub państwowej jednostki organizacyjnej, spółdzielnia jest obowiązana zawrzeć z nim umowę przeniesienia własności lokalu, po dokonaniu przez niego: spłaty zadłużenia z tytułu świadczeń wynikających z umowy najmu lokalu." (dowody: pisma - k.62 i k.64). W dniu 22 września 2014 roku dokonano wypowiedzenia wskazanej umowy najmu. Wypowiedzenia dokonano na podstawie art. 5 pkt 3 umowy najmulokalu nr (...)przyul. (...)z dnia 27 grudnia 2007 roku, na podstawieart. 685'k.c.oraz zgodnie zart. 8a ust. l i 2 oraz art. 9 ust. l b ustawy z dnia 21 czerwca 2001 roku o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego(Dz. U. z 2005 roku nr 31 póz. 266 z późn. zm.). Umowa została wypowiedziana z 3 miesięcznym okresem wypowiedzenia, tj. ze skutkiem na dzień 31 grudnia 2014 roku, a pozwany zaproponował w związku z tym zawarcie nowej umowy, obwiązującej od dnia l stycznia 2015 roku, określającej nowe warunki najmu (wysokość czynszu, zaliczki za media oraz opłaty niezależne, tj. wywóz nieczystości i obsługę windy). Z uwagi na fakt, iż pozwana nie pobierała dotychczas opłaty czynszowej za najem lokalu stanowiącego jej własność, proponowana kwota stanowiła opłatę za najem oraz używanie lokalu i była znacznie niższa od stawek rynkowych. Szeregiem pism (z dnia 9 stycznia 2012 roku, z dnia 27 marca 2012 roku i z dnia 25 kwietnia 2012 roku) pozwana poinformowała powoda, iż proponowana przez niego cena wykupu mieszkania była niemożliwa do zaakceptowania, a proponowana cena wykupulokalu nr (...)w wysokości 40% wartości lokalu według operatu szacunkowego z dnia 18 kwietnia 2011 roku stanowiła duży upust ze strony pozwanej. Powód został równocześnie wezwany do zawarcia umowy najmu lokalu pod rygorem skutków wskazanych w piśmie z dnia 12 stycznia 2015 roku (dowód: wypowiedzenie umowy najmu - k.54; pismo z dnia 19 stycznia 2015roku-k.57-58). W dniu 12 stycznia 2015 roku pozwana skierowała do pozwanego kolejne wezwanie do zawarcia umowy najmu lokalu, albowiem powód nie skorzystał z propozycji zawarcia nowej umowy i skierowanej do niego oferty wykupu przedmiotowego lokalu, zatem w tej sytuacji zajmował przedmiotowy lokal bez tytułu prawnego. W przypadku nieprzystąpienia przez powoda do podpisania umowy zgodnie z § 9 pkt 4 umowy z dnia 27 grudnia 2007 roku powód miał zostać obciążony opłatą za bezumowne korzystanie z lokalu w wysokości odpowiadającej wysokości miesięcznego czynszu, powiększonego o 300%, tj. 1.974,36 złotych, a pozwana miała wystąpić wówczas w stosunku do niego na drogę sądową (dowód: wezwanie - k.55). W dniu 2 lutego 2015 roku ponownie dokonano wypowiedzenia umowy najmu powyższego lokalu mieszkalnego ze skutkiem na dzień 31 marca 2015 roku (dowód: pismo - k. 10). Wraz z pismem z dnia 17 lutego 2015 roku przekazano pozwanemu rozliczenie mediów. Po zaksięgowaniu kwoty z rozliczenia oraz uwzględnieniu dotychczasowych naliczeń czynszu i dokonanych wpłat, łączne saldo opłat za lokal powoda na dzień 10 lutego 2015 roku wynosiło 1.066,03 złote (niedopłata). Kwotę tej niedopłaty polecono uwzględnić przy opłatach za lokal w miesiącu marcu 2015 roku. Wpłaty miały być dokonywane do 10 dnia każdego miesiąca, natomiast od wpłat nieterminowych miały być naliczane odsetki karne w wysokości ustawowej (dowód: pismo - k. 11). Powód poinformował pozwaną w dniu 18 maja 2015 roku, iż nie było podstaw prawnych ani potrzeby do rozwiązania umowy najmu, aby dokonać podwyższenia czynszu lub innych opłat za używanie lokalu (pismo - k.59). Powyższy stan faktyczny ustalony został w oparciu o powołane metodą analityczną dowody, które w zakresie autentyczności nie budziły wątpliwości sądu, rzecz jednak w tym, iż nie mogły stanowić podstawy do uwzględnienia powództwa. Sąd dopuścił dowód z dołączonych do pozwu i złożonych na rozprawie w dniu 3 marca 2016 roku dokumentów na okoliczność zweryfikowania zasadności powództwa. Podstawą takiej decyzji było stwierdzenie, iż twierdzenia i zgłoszone dowody nie mają charakteru spóźnionego. Strona powodowa wykazała, dlaczego późniejsze składanie takich dowodów ma charakter przez nią niezawiniony, co więcej uwzględnienie to nie spowodowało zwłoki w rozpoznaniu sprawy. Natomiast Sąd w niniejszym składzie stoi na stanowisku, iż kserokopie dokumentów nie mają żadnej mocy dowodowej i nie może ich traktować jako inny środek dowodowy. Do akt niniejszej sprawy zostały złożone kopie wykazu opłat miesięcznych za lokal powoda od dnia l stycznia 2015 roku i od dnia l kwietnia 2015 roku oraz wydruki potwierdzenia dokonanych przelewów. Jest rzeczą oczywistą, iż strona wnioskująca o przeprowadzenie dowodu z dokumentu winna go złożyć do akt sprawy sądowej. Brak środka dowodowego skutkuje brakiem możliwości przeprowadzenia postępowania dowodowego co do jego treści, zaś wyjątkiem od powyżej reguły są sytuacje w których taki dokument znajduje się w posiadaniu osoby trzeciej, która na żądanie Sądu winna go przedstawić (art. 248 k.p.c.), ewentualnie zastąpienie dokumentu jego odpisem, pod warunkiem poświadczenia jego zgodności z oryginałem przez pełnomocnika strony będącego adwokatem, radcą prawnym, rzecznikiem patentowym lub radcą Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa (art. 129 § 2 k.p.c.)- Kserokopie nie stanowią dokumentów - pod względem mocy prawnej nie są tożsame z dokumentami lub ich odpisami, co więcej nie mogą być traktowane w kategorii innych dowodów. Niepoświadczona kserokopia nie jest dokumentem, w sytuacji w której pismo nie może być uznane za dokument,nie może być też podstawa do prowadzenia dowodu w trybieart.308k.p.c.Odmienne ujęcie tego zagadnienia prowadziłoby do obejścia przepisów o dowodzie z dokumentu. Wymienione wart. 308 k.p.c.środki dowodowe ustawodawca zaliczył do „przyrządów utrwalających albo przenoszących obrazy lub dźwięki". Oznacza to, że środki te, w tym także fotokopie, mają przedstawiać rzeczywistość poprzez zawarte w nich obrazy lub dźwięki, a nie przez opisy wyrażane pismem (tak: Sąd Apelacyjny w Poznaniu w wyroku z dnia 24 listopada 2010 roku, sygn. akt I ACa 831/10, opubl. LEX numer 898656, Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 14 lutego 2007 roku, sygn. akt II CSK 401/06, opubl. LEX numer 453727, orazSad Apelacyjny w Warszawiew wyroku z dnia 14 kwietnia 2014 roku, sygn. akt I ACa 1812/13, opubl. LEX numer 1496118). Dla uznania kserokopii za dokument niezbędne jest oświadczenie o istnieniu oryginału o treści a formie_odwzorowanej kserokopią. - takim oświadczeniem będzie umieszczone na kserokopii i zaopatrzone podpisem poświadczenie zgodności kserokopii z oryginałem. Dopiero wtedy można uznać kserokopię za dokument świadczący o istnieniu oryginału. Bez wspomnianego poświadczenia kserokopia nie może więc być uznana za dokument, nie ma więc mocy dowodowej (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 16 czerwca 2000 roku, sygn. akt IV CKN 59/00, opubl. LEX numer 533122). Wydruki komputerowe mogą stanowić dowód w postępowaniu cywilnym, co wynika z przyjętej powszechnie wykładni przepisówart. 308 k.p.c.Wydruki komputerowe stanowią, bowiem „inny środek dowodowy”, o którym mowa wart. 308 k.p.c.iart. 309 k.p.c., gdyż wymieniony tam katalog ma charakter otwarty. Nie można jednak przyjąć, że oświadczenie zawarte w wydruku komputerowym jest zgodne z rzeczywistym stanem rzeczy, natomiast należy przyjąć, że przedmiotowy środek dowodowy świadczy o istnieniu zapisu komputerowego określonej treści w chwili dokonywania wydruku (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 4 grudnia 2013 roku sygn. I ACa 776/13). Nawet hipotetycznie, jeżeli przyjąć możliwość zaliczenia kserokopii do innych środków dowodowych - czego Sąd w niniejszym składzie nie uznaje, to i tak powyższe nie miałoby znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy. Sąd zważył, co następuje: Powództwo jako niezasadne podlegało oddaleniu, przy czym kwestią zasadniczą na gruncie niniejszej sprawy były sformułowane żądania pozwu i związanie Sądu ich treścią. W przedmiotowej sprawie powódA. N.wnosił bowiem o: - uchylenie wypowiedzenia umowy najmulokalu mieszkalnego nr (...)przyul. (...)wW., dokonanego pismem pozwanego z dnia 2 lutego 2015 roku, uchylenie obciążania go od dnia l kwietnia 2015 roku opłatą za bezumowne korzystanie z lokaluw wysokości 1.974,36 złotych, z uwagi na bezskuteczne wypowiedzenie przedmiotowej umowy najmu. Powód oparł swoje roszczenie na regulacji art. 8a. ustawy z dniaustawy z dnia 21 czerwca 2001roku o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego(Dz. U. z 2005 roku nr 31 póz. 266 z późn. zm.) dalej jako Ustawa. Z treści ust. l wskazanego powyżej przepisu wynika, iż właściciel może podwyższyć czynsz albo inne opłaty za używanie lokalu, wypowiadając jego dotychczasową wysokość, najpóźniej na koniec miesiąca kalendarzowego, z zachowaniem terminów wypowiedzenia. W ust. 2 wskazano, iż termin wypowiedzenia wysokości czynszu albo innych opłat za używanie lokalu wynosi 3 miesiące, chyba że strony w umowie ustalą termin dłuższy. Natomiast w ust. 5 jest mowa o tym, iż w ciągu 2 miesięcy od dnia wypowiedzenia, o którym mowa w ust. l, lokator może zakwestionować podwyżkę, o której mowa w ust. 4, wnosząc do sądu pozew o ustalenie, na podstawie przepisów ust. 4a-4e, że podwyżka jest niezasadna albo jest zasadna, lecz w innej wysokości; udowodnienie zasadności podwyżki ciąży na właścicielu. We wskazanym powyżej artykule, a dokładnie w jego ust. 6a lit. 3 wskazano z kolei, iż w przypadku gdy lokator nie skorzysta z prawa przysługującego mu na podstawie ust. 5, wówczas od upływu terminu wypowiedzenia jest obowiązany uiszczać czynsz albo inne opłaty za używanie lokalu w wysokości wynikającej z wypowiedzenia. Natomiast z treści art. 9 ust. l b wskazanej powyżej Ustawy wynika, iż podwyższanie czynszu albo innych opłat za używanie lokalu, z wyjątkiem opłat niezależnych od właściciela, nie może być dokonywane częściej niż co 6 miesięcy. Termin ten biegnie od dnia, w którym podwyżka zaczęła obowiązywać. Treśćart. 685'k.c.stanowi, iż wynajmujący lokal może podwyższyć czynsz, wypowiadając dotychczasową wysokość czynszu najpóźniej na miesiąc naprzód na koniec miesiąca kalendarzowego, z koleiart. 688 k.c.podaje, że jeżeli czas trwania najmu lokalu nie jest oznaczony, a czynsz jest płatny miesięcznie, najem można wypowiedzieć najpóźniej na trzy miesiące naprzód na koniec miesiąca kalendarzowego. Mając na uwadze konieczność sformułowania treści żądania, która jak wskazano powyżej była na gruncie niniejszej sprawy kwestią zasadniczą, należy stwierdzić, iż podstawowe znaczenie ma w tej sytuacji dokonanie prawidłowej wykładniart. 321 § l k.p.c., który stanowi, iżsąd nie może wyrokować co do przedmiotu, który nie był objęty żądaniem, ani zasadzać ponad żądanie. Poza sporem, znajduje się bowiem kwestia, że powód jednoznacznie swoje żądanie uzasadnił. To żądanie powoda i uzasadniające je okoliczności faktyczne zostały wyrażone w pozwie i nie uległy żadnej modyfikacji w trakcie toczącego się postępowania przez odpowiednią zmianę powództwa (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 marca 2005 r., II CK 556/04). W niniejszej sprawie doszło do wypowiedzenia umowy najmu w zakresie stawki czynszowej. Stosownie do treści wskazanego powyżej art. 8a ust. 6a lit. 3 Ustawy w sytuacji gdy lokator nie skorzysta z przewidzianego w jego treści prawa do wniesienia do sądu pozwu o ustalenie, na podstawie przepisów ust. 4a-4e, że podwyżka jest niezasadna albo jest zasadna, lecz w innej wysokości, jest on obowiązany uiszczać do czasu wypowiedzenia stawkę dotychczasową a w późniejszym okresie stawkę wynikającą z wypowiedzenia - ze zmiany. Prawidłowe było zatem stanowisko strony powodowej, że nie zachodzą podstawy do wypowiadania umowy najmu, a następnie do obciążania danej osoby opłatami z tytułu odszkodowania za bezumowne korzystanie. Należy jednak stwierdzić, że Sąd może rozstrzygać jedynie o poszczególnych kategoriach roszczeń. Sąd dokonał bowiem analizy żądania pozwu, które dotyczyło uchylenia pewnych oświadczeń woli i pewnych stanów faktycznych. Czym innym jest bowiem powództwo o ustalenie nieważności czy też bezskuteczności dokonanej czynności, czy wreszcie powództwo o ustalenie istnienia stosunku najmu, z uwagi na wadliwość jej wypowiedzenia. Sąd nie może ingerować w treść złożonego oświadczenia woli poprzez jego uchylenie. Z kolei w odniesieniu do zawartego w pkt 2 pozwu żądania dotyczącego uchylenia obciążeń danymi odszkodowaniami, jeżeli świadczenia te są uiszczone, mamy wówczas do czynienia z żądaniem zwrotu zasądzenia tych kwot jako kwot nienależnych i wówczas interes prawny realizuje się w powództwie dotyczącym świadczenia. Należy bowiem wskazać, że jeżeli strona powodowa stoi na stanowisku, że pewne czynności prawne zostały niewłaściwie zastosowane, wówczas Sąd mógłby dokonać ingerencji w to oświadczenie, albo traktując je jako zobowiązanie do złożenia oświadczenia woli drugiej strony o uchyleniu się od skutków złożonego wcześniej oświadczenia, albo dokonać ingerencji w zakresie dotyczącym oświadczeń woli drugiego podmiotu. Sąd nie ma jednak takiej możliwości. Drogą wyjścia do takich ustaleń jest wytoczenie powództwa o ustalenie w trybieart. 187 k.p.c.przy którym należy wykazywać interes prawny, który nie będzie zachowany jeżeli możliwe jest wytoczenie powództwa o świadczenie. Nie uszło uwadze Sądu, iż pewne oświadczenia wskazane we wniesionym pozwie były niewłaściwe, jednakże Sąd nie możeingerowaćw nie poprzez dokonywanie modyfikacji relacji strony powodowej ze stroną pozwaną, zatem nie może dokonać uchylenia pewnych oświadczeń czy obciążeń ponieważ są to jedynie czynności faktyczne. Czym innym jest bowiem niezasadność tego typu opłat, odmowa ich zapłaty czy ewentualne analizowanie w postępowaniu wytoczonym przez Spółdzielnię o świadczenie lub postępowaniu wytoczonym przez powoda o ustalenie nieprawidłowości dokonanychczynności, a czym innym żądanie uchylenia oświadczenia woli w postaci wypowiedzenia czy też uchylenia obciążenia odszkodowaniami. Pełnomocnik powoda stwierdził, jak już wskazano w pierwszej części uzasadnienia, że intencją Spółdzielni była zmiana stawek czynszu, a zmiany takiej dokonuje się w formie wypowiedzenia zmieniającego. Sąd na rozprawie w dniu 3 marca 2016 roku skierował do pełnomocnika powoda zapytanie jakie w związku z tym są żądania wniesionego pozwu. Należy jednak podkreślić, iż pomimo powyższego pełnomocnik powoda podtrzymał żądanie pozwu, wniesionego w dniu 14 maja 2015 roku, w całości. Reasumując należy stwierdzić, iż powód w istocie zmierzał do innego rozstrzygnięcia, jednakże z uwagi na zastosowanie niewłaściwych środków, tj. niewłaściwe sformułowanie żądania pozwu nie mogło ono dojść do skutku. Wprawdzie zgodnie zart. 339 § l k.p.c.jeżeli pozwany nie stawił się na posiedzenie wyznaczone na rozprawę albo mimo stawienia się nie bierze udziału w rozprawie, sąd wyda wyrok zaoczny. W tym wypadku przyjmuje się za prawdziwe twierdzenie powoda o okolicznościach faktycznych przytoczonych w pozwie lub w pismach procesowych doręczonych pozwanemu przed rozprawą, chyba że budzą one uzasadnione wątpliwości albo zostały przytoczone w celu obejścia prawa (§ 2). W świetle zgromadzonego materiału dowodowego, powyższe twierdzenia powoda nie mogły zostać uwzględnione, albowiem bierność strony pozwanej nie mogła skutkować uwzględnieniem żądania pozwu, jeżeli nie istnieją ku temu podstawy prawne. W tych okolicznościach powództwo pomimo wydania wyroku w formie zaocznej podlegało oddaleniu. Ponownego podkreślenia wymaga, iż Sąd Rejonowy był związany podstawą faktyczną i prawną dochodzonego roszczenia i nie rozstrzygał sprawy na kanwie innych okoliczności faktycznych i prawnych niż powołane w pozwie. Mając na uwadze powyższe, Sąd orzekł jak w wyroku z dnia 3 marca 2016 roku.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Północ w Warszawie date: '2016-03-03' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Paweł Janaszek legal_bases: - art. 688 k.c. - art. 8a ust. l i 2 oraz art. 9 ust. l b ustawy z dnia 21 czerwca 2001 roku o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego - art. 48 ust. l ustawy z dnia 15 grudnia 2000 roku o spółdzielniach mieszkaniowych - art. 321 § l k.p.c. recorder: Agnieszka Sałańska signature: I C 1454/15 ```
154500000002503_V_ACa_001296_2017_Uz_2018-05-22_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt V ACa 1296/17 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 22 maja 2018 r. Sąd Apelacyjny w Warszawie V Wydział Cywilny w składzie następującym: Przewodniczący: SSA Bogdan Świerczakowski (spr.) Sędziowie: SA Marzena Miąskiewicz SO (del.) Ewa Talarczyk Protokolant: Małgorzata Szmit po rozpoznaniu w dniu 22 maja 2018 r. w Warszawie na rozprawie sprawy z powództwa(...) Spółdzielni Mieszkaniowejz siedzibą wW. przeciwko(...) W. o ustalenie opłaty rocznej na skutek apelacji powódki od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 31 stycznia 2017 r., sygn. akt IV C 1075/15 I oddala apelację; II zasądza od(...) Spółdzielni Mieszkaniowejz siedzibą wW.na rzecz(...) W.kwotę 4.050 zł (cztery tysiące pięćdziesiąt) tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego. Marzena Miąskiewicz Bogdan Świerczakowski Ewa Talarczyk Sygn. akt V ACa 1296/17 UZASADNIENIE Powód(...) Spółdzielnia MieszkaniowawW.wniósło uznanie, że wypowiedzenie opłaty rocznej z tytułu użytkowania wieczystego nieruchomości gruntowej położonej wW.przyul. (...)stanowiącejdziałkę ewidencyjną nr (...)z obrębu(...), dokonane przez właściciela nieruchomości(...)W.jest nieuzasadnione i ustalenie, że obowiązuje opłata w dotychczasowej wysokości. Pozwane(...) W.wniosło o ustalenie opłaty rocznej z tytułu użytkowania wieczystego przedmiotowej nieruchomości w oparciu o wartość nieruchomości wynikającą z operatu wykonanego na jego zlecenie przezA. R., ewentualnie dopuszczenie dowodu z opinii biegłego i ustalenie opłaty rocznej w oparciu o opinię biegłego sądowego. Wyrokiem z dnia 31 stycznia 2017 r. Sąd Okręgowy w Warszawie w punkcie pierwszym ustalił wysokość opłaty rocznej z tytułu użytkowania wieczystego nieruchomości położonej wW.przyul. (...), oznaczonej jakodziałka ewidencyjna nr (...)z obrębu(...)o powierzchni 6250 m( 2), dla której Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa w Warszawie VI Wydział Ksiąg Wieczystych prowadziksięgę wieczystą nr (...), na kwotę: 51.436,80 zł za rok 2013; 100.873,58 zł za rok 2014 i 150.310,36 zł za rok 2015 a w punkcie drugim obciążył powoda kosztami postępowania w całości, pozostawiając ich szczegółowe rozliczenie kosztów referendarzowi sądowemu. Podstawa faktyczna i prawna wyroku jest następująca. (...) Spółdzielnia MieszkaniowawW.jest użytkownikiem wieczystym (w udziale 5472/10000) nieruchomości położonej wW.przyul. (...)oznaczonej jakodziałka ewidencyjna nr (...)z obrębu(...)powierzchni 6250 m( 2), dla której Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa w Warszawie VI Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą nr(...), stanowiącej własność(...) W.. Zawiadomieniem z dnia 6 grudnia 2012 r. Prezydent(...) W.wypowiedział(...) Spółdzielni MieszkaniowejwW.dotychczasową wysokość opłaty rocznej z tytułu użytkowania wieczystego przedmiotowej nieruchomości ze skutkiem na dzień 31 grudnia 2012 r. wobec wzrostu wartości gruntu będącego podstawą jej ustalenia. Użytkownik wieczysty otrzymał propozycję nowej wysokości opłaty rocznej z tytułu użytkowania wieczystego gruntu w kwocie 151.540,20 zł w następujących wysokościach: 51.436,80 zł za 2013 rok, 101.488,50 zł za 2014 rok oraz 151.540,20 zł za 2015 rok. Powyższa opłata została określona na podstawie oszacowania wartości gruntu wykonanego we wrześniu 2012 roku przez rzeczoznawcę majątkowego. Podstawę wypowiedzenia opłaty stanowił operat szacunkowy sporządzony na zlecenie właściciela gruntu przez rzeczoznawcę majątkowegoA. R.w dniu 28 września 2012 roku. W przedmiotowym operacie wskazano, iż oszacowana wartość rynkowa prawa własności działki gruntu wynosi 27.693.750 zł, a także że oszacowana wartość wycenianego 1m2wycenianego działki gruntu wynosi 4.431 zł. W dniu 2 stycznia 2013 r., z zachowaniem terminu ustawowego, do Samorządowego Kolegium Odwoławczego wW.wpłynął wniosek użytkownika wieczystego o ustalenie, że aktualizacja opłaty rocznej przedmiotowej nieruchomości jest nieuzasadniona. W odpowiedzi pismem z dnia 26 listopada 2014 r. (data prezentaty)(...) W.wniosło o oddalenie wniosku użytkownika wieczystego. W dniu 12 grudnia 2014 r. do Kolegium wpłynęło pismo użytkownika wieczystego z opinią Komisji Arbitrażowej przyP. (...)w której stwierdzono, że operat szacunkowy, który stanowił podstawę wypowiedzenia opłaty rocznej nie powinien być wykorzystany do celu, w jakim został sporządzony, gdyż zawiera błędy stanowiące odstępstwa od przepisów prawa, w istotny sposób wpływające na prawidłowość dokonanej wyceny nieruchomości. Dnia 23 lutego 2015 r. Samorządowe Kolegium Odwoławcze – na podstawieart. 79 ust. 3 i 4 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościamiuznało wypowiedzenie opłaty z tytułu użytkowania wieczystego za bezskuteczne i ustaliło, że użytkownik wieczysty jest obowiązany wnosić opłatę w wysokości takiej jak w 2012 roku -sygn.(...). W dniu 15 kwietnia 2015 roku(...) W.złożyło sprzeciw od orzeczenia Samorządowego Kolegium Odwoławczego wW.z dnia 23 lutego 2015 r. Sąd Okręgowy dopuścił dowód z opinii biegłego sądowego rzeczoznawcy majątkowego na okoliczność ustalenia wartości 1 m2gruntu nieruchomości oznaczonej jakodziałka ewidencyjna nr (...)z obrębu(...)o powierzchni 6250 m2położonej wW.przyul. (...), dla której prowadzona jestksięga wieczysta o nr (...)– według stanu i cen na dzień 31 grudnia 2012 r. Z opinii biegłegoT. K.wynika, że wartość rynkowa prawa własności według stanu i cen na dzień 31 grudnia 2012 r. dla potrzeb aktualizacji opłat rocznych z tytułu użytkowania wieczystego wynosi 27.469.000 zł, tj. 4.395,00 zł/m2powierzchni gruntu. W opinii uzupełniającej biegły podtrzymał opinię pisemną. W ramach oceny prawnej Sąd Okręgowy stwierdził, że zgodnie zart. 77 ust. 1 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościamiwysokość opłaty rocznej z tytułu użytkowania wieczystego nieruchomości gruntowej, z zastrzeżeniem ust. 2 i 2a, podlega aktualizacji nie częściej niż raz na 3 lata, jeżeli wartość tej nieruchomości ulegnie zmianie. Zaktualizowaną opłatę roczną ustala się, przy zastosowaniu dotychczasowej stawki procentowej, od wartości nieruchomości określonej na dzień aktualizacji opłaty. Ustęp 3 tego artykułu stanowi zaś, że aktualizacji opłaty rocznej dokonuje się z urzędu lub na wniosek, na podstawie wartości nieruchomości gruntowej, określonej przez rzeczoznawcę majątkowego. Z kolei art. 78 ust. 1 powołanej wyżej ustawy stanowi, iż właściwy organ zamierzający zaktualizować opłatę roczną z tytułu użytkowania wieczystego nieruchomości gruntowej powinien wypowiedzieć na piśmie wysokość dotychczasowej opłaty do dnia 31 grudnia roku poprzedzającego, przesyłając równocześnie ofertę przyjęcia jej nowej wysokości. W wypowiedzeniu należy wskazać sposób obliczenia nowej wysokości opłaty. Pozwany spełnił przesłanki wynikające z art. 77 ust. 1 oraz 78 ust. 1 powołanej powyżej ustawy. Ponieważ SKO wW.orzeczeniem z dnia 23 lutego 2015 r. uznało wypowiedzenie opłaty rocznej za bezskuteczne i ustaliło, że użytkownik wieczysty jest obowiązany wnosić opłatę w wysokości takiej jak w 2012 roku, a następnie pozwany wniósł sprzeciw od powyższego orzeczenia w ustawowo zakreślonym terminie, Sąd Okręgowy mógł merytorycznie rozstrzygnąć powyższą kwestię, posiłkując się opinią biegłego sądowego. W ocenie Sądu I instancji biegły sądowyT. K., wykorzystując swoje doświadczenie zawodowe oraz posiadane specjalistyczne wykształcenie, sporządził opinię w sposób rzetelny i wnikliwy. Uwzględniając treść opinii stwierdził, iż istniały podstawy do zwiększenia wysokości opłaty rocznej z tytułu użytkowania wieczystego przedmiotowej nieruchomości, z uwzględnieniem wartości wskazanej w opinii, a więc 27.469.000,00 zł, tj. 4395,00 zł/m2powierzchni gruntu. Zarzut powoda dotyczący zastosowania przez biegłego sądowego błędnej metody wyceny przedmiotowej nieruchomości Sąd uznał za bezzasadny. Biegły wyczerpująco i przekonująco wyjaśnił wybór podejścia i metody szacowania. Z opinii wynika , iż jedynym sposobem wyceny tego rodzaju nieruchomości jak opiniowana jest metoda analizy statystycznej rynku. Metoda korygowania ceny średniej oraz metoda porównywania parami to metody o silnie ograniczonym zastosowaniu. Metoda korygowania ceny średniej jest bowiem efektywna jedynie przy określeniu wartości nieruchomości, dla których istnieje masowy obrót, a cechy nieruchomości są silnie zestandaryzowane i mało zmienne. Natomiast metoda porównywania parami nie mogła zostać zastosowana do wyceny nieruchomości będącej przedmiotem wyceny w sprawie niniejszej, albowiem nie istnieje nawet kilka nieruchomości wystarczająco podobnych i nieróżniących się istotnie innymi cechami. Z tych względów Sąd uznał, iż nie ma podstaw do kwestionowania zastosowanej przez biegłego metody analizy statystycznej rynku. Sąd nie ma obowiązku powoływania dowodu z opinii innego biegłego, gdy strona jest niezadowolona ze sporządzonej opinii, w sytuacji, w której opinia w sposób jednoznaczny oraz wystarczający wyczerpuje zakreśloną tematykę, niezbędną do wydania orzeczenia. W ocenie Sądu opinia biegłego jest przekonująca i wyczerpująca. Dlatego nie uwzględnił wniosku powoda o zwrócenie się do Organizacji Rzeczoznawców Majątkowych o ocenę operatu. Ostatecznie więc wysokość opłaty rocznej w niniejszej sprawie została ustalona na podstawie dopuszczonego dowodu. Zgodnie z treściart. 2a ustawy o gospodarce nieruchomościamiw przypadku, gdy zaktualizowana wysokość opłaty rocznej przewyższa co najmniej dwukrotnie wysokość dotychczasowej opłaty rocznej, użytkownik wieczysty wnosi opłatę roczną w wysokości odpowiadającej dwukrotności dotychczasowej opłaty rocznej. Pozostałą kwotę ponad dwukrotność dotychczasowej opłaty (nadwyżka) rozkłada się na dwie równe części, które powiększają opłatę roczną w następnych dwóch latach. Opłata roczna w trzecim roku od aktualizacji jest równa kwocie wynikającej z tej aktualizacji. W związku z treścią przywołanego przepisu – z uwagi na fakt, iż poprzednia wysokość opłaty rocznej wynosiła 25.718,40 zł – Sąd ustalił wysokość opłaty rocznej z tytułu użytkowania wieczystego przedmiotowej nieruchomości na kwotę: 51.436,80 zł za rok 2013, 100.873,58 zł za rok 2014 oraz 150.310,36 zł za rok 2015. W związku z tym, iż pozwany uległ tylko w bardzo nieznacznej części swego żądania Sąd w całości obciążył kosztami postępowania powoda, w oparciu o przepisart. 100 k.p.c.w zw. zart. 108 k.p.c., pozostawiając szczegółowe wyliczenie kosztów procesu referendarzowi sądowemu. Powód wniósł apelację, skarżąc wyrok w całości. Zarzucił naruszenie art. 77 ust. 3 u.g.n. poprzez błędne ustalenie, że(...) W.miało podstawę do dokonania wypowiedzenia przedmiotowej opłaty na podstawie wzrostu wartości nieruchomości ustalonej w oparciu o operat szacunkowy, „który posiadał tak istotne błędy wyłączające jego wartość”. Skarżący wniósł o zmianę wyroku poprzez ustalenie bezskuteczności dokonanego przez pozwanego wypowiedzenia opłaty rocznej i zasądzenie od pozwanego kosztów sądowych. Pozwany wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie od strony powodowej kosztów za drugą instancję. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: Apelacja jest bezzasadna. Powództwo rozpoznawane przez sąd na podstawieart. 80 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami(Dz.U.2018.121 j.t.) ma charakter powództwa o ukształtowanie prawa. Sąd powszechny posiada kognicję do ukształtowania wysokości opłaty rocznej z tytułu użytkowania wieczystego, przy czym nie sprawuje funkcji kontrolnej ani nadzorczej nad samorządowym kolegium odwoławczym, lecz od początku, od nowa samodzielnie rozstrzyga spór o zasadność dokonanej aktualizacji opłaty rocznej. Zatem sąd nie ogranicza się do oceny skuteczności czy bezskuteczności wypowiedzenia stawki opłaty, ale tę stawkę ustala w sposób wiążący dla stron stosunku umownego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 lutego 2013 r., IV CSK 430/12). Wobec powyższego już co do zasady nie było możliwe wydanie orzeczenia o jakie zawnioskował powód w apelacji (ustalenie bezskuteczności wypowiedzenia). Trzeba zarazem zaznaczyć, że zgodnie zart. 383 k.p.c.na etapie postępowania apelacyjnego nie jest dopuszczalna zamiana żądania. Niezasadny jest również zarzut naruszenia art. 77 ust. 3 u.g.n. Przepis ten stanowi m.in., że aktualizacji opłaty rocznej dokonuje się na podstawie wartości nieruchomości gruntowej określonej przez rzeczoznawcę majątkowego. Zatem wypowiedzenie powinno być poprzedzone ustaleniem przez rzeczoznawcę aktualnej wartości nieruchomości (z pominięciem wartości znajdujących się na gruncie budynków i budowli stanowiących własność użytkownika wieczystego). Tak też się stało w tej sprawie. Fakt, że operat rzeczoznawcyA. R.z dnia 28 września 2012 r. został negatywnie zaopiniowany w trybie art. 157 u.g.n., ze skutkiem określonym w obowiązującym jeszcze w chwili wydania opinii przez Komisję Arbitrażową przyP. (...)– ust. 1a tego artykułu (uchylonego z dniem 1 września 2017 r., Dz.U.2017.1509), nie ma wpływu na ocenę, że do wypowiedzenia doszło po ustaleniu wartości nieruchomości przez rzeczoznawcę majątkowego. Cytując w uzasadnieniu apelacji art. 157 ust. 1a u.g.n. skarżący pominął istotny fragment tego przepisu, zgodnie z którym utrata charakteru opinii następowała „od dnia wydania oceny” przez organizację zawodową rzeczoznawców majątkowych. W chwili dokonania wypowiedzenia wysokości dotychczasowej opłaty rocznej opinia rzeczoznawcy majątkowegoA. R.istniała, wobec czego oparcie się na niej przez właściciela gruntu nie naruszyło art. 77 ust. 3 u.g.n. (ani żadnego innego przepisu). W uzasadnieniu apelacji skarżący zakwestionował jeszcze metodę jaką posłużył się biegły wyceniając wartość nieruchomości w postepowaniu sądowym. Nietrafnie. Sąd Okręgowy wyczerpująco wyjaśnił dlaczego uznał za dopuszczalną metodę zastosowaną przez biegłego, w odwołując się do obszernych wyjaśnień zawartych w opinii (k.123-127). Również Sąd Apelacyjny aprobuje te wyjaśnienia, jak i wyjaśnienia złożone ustnie na rozprawie (CD od 00:16:04 – nagranie rozprawy z 17 stycznia 2017 r., k.168), uznając je za w zupełności wystarczające. Należy zaznaczyć, że apelacja nie dostarcza merytorycznych argumentów, które wskazywałyby na niedopuszczalność posłużenia się metodą analizy statystycznej i nie polemizuje z uwagami biegłego na ten temat, także z tą ich częścią, którą przytoczył Sąd w uzasadnieniu. Zgodnie z§ 4 ust. 2 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 21 września 2004 r. w sprawie wyceny nieruchomości i sporządzania operatu szacunkowego(Dz.U.2004.2109 ze zm.) w podejściu porównawczym stosuje się metodę porównywania parami, metodę korygowania ceny średniej albo metodę analizy statystycznej rynku. Żaden przepis nie ogranicza rzeczoznawcy w wyborze metody, w szczególności nie zawęża możliwości posłużenia się analizą statystyczną rynku jedynie do celów związanych z powszechną taksacją nieruchomości. Zgodnie z art. 154 ust. 1 u.g.n. wyboru właściwego podejścia oraz metody i techniki szacowania nieruchomości dokonuje rzeczoznawca majątkowy, uwzględniając w szczególności cel wyceny, rodzaj i położenie nieruchomości, przeznaczenie w planie miejscowym, stan nieruchomości oraz dostępne dane o cenach, dochodach i cechach nieruchomości podobnych. Biegły sądowyT. K.zastosował dopuszczoną przepisami metodę a jej wybór przekonująco uzasadnił, z uwzględnieniem kryteriów uwzględnionych w przytoczonym przepisie. Miał więc Sąd Okręgowy pełne podstawy by przyjąć ją za podstawę ustaleń faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy. Z przedstawionych względów, przyjmując za własne ustalenia Sądu Okręgowego i podzielając ocenę prawną dokonaną przez ten Sąd, Sąd Apelacyjny na podstawieart. 385 k.p.c.oddalił apelację. Orzeczenie o kosztach uwzględnia wynik sprawy (art. 99w zw. zart. 98 k.p.c.) i obejmuje wynagrodzenie radcy prawnego reprezentującego powoda, w stawce minimalnej, właściwej dla wartości przedmiotu zaskarżenia (4.050 zł). Marzena Miąskiewicz Bogdan Świerczakowski Ewa Talarczyk
```yaml court_name: Sąd Apelacyjnyw Warszawie date: '2018-05-22' department_name: V Wydział Cywilny judges: - Ewa Talarczyk - Bogdan Świerczakowski - Marzena Miąskiewicz legal_bases: - art. 79 ust. 3 i 4 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami - art. 100 k.p.c. - § 4 ust. 2 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 21 września 2004 r. w sprawie wyceny nieruchomości i sporządzania operatu szacunkowego recorder: Małgorzata Szmit signature: V ACa 1296/17 ```
155500000001521_III_AUa_000095_2012_Uz_2013-10-08_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt III AUa 95/12 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 8 października 2013 r. Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący: SSA Jolanta Hawryszko Sędziowie: SSA Urszula Iwanowska (spr.) SSA Romana Mrotek Protokolant: St. sekr. sąd. Elżbieta Kamińska po rozpoznaniu w dniu 8 października 2013 r. w Szczecinie sprawyE. N. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział wG. o przywrócenie renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy na skutek apelacji organu rentowego od wyroku Sądu Okręgowego w Gorzowie Wlkp. VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 14 grudnia 2011 r. sygn. akt VI U 240/11 oddala apelację. SSA Urszula Iwanowska SSA Jolanta Hawryszko SSA Romana Mrotek III A Ua 95/12 UZASADNIENIE Decyzją z dnia 11 stycznia 2011 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wG.przyznałE. N.prawo do dalszej renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy. W odwołaniu od powyższej decyzjiE. N.wniosła o jej zmianę i przywrócenie renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy podnosząc, że od 1990 roku choruje na cukrzycę i od tego czasu była uznawana za całkowicie niezdolną do pracy. Ubezpieczona wskazała, że cukrzyca jest chorobą przewlekłą i nieuleczalną, wymagającą stosowania właściwego trybu życia oraz odpowiedniej diety, a także odpowiednich środków farmakologicznych. Opiniowanie zaś stanu jej zdrowia przez lekarza konsultanta ZUS o specjalności reumatolog, w sytuacji kiedy cierpi na cukrzycę, jest dziwne. Zdaniem odwołującej się opinia lekarza konsultanta wystawiona przez okulistę jest sprzeczna, a nadto odmienna od postawionego w Szpitalu wK.rozpoznania, mającego miejsce kilka dni po wydaniu opinii przez lekarza ZUS. W ocenie skarżącej orzeczenia lekarza orzecznika ZUS, komisji lekarskiej ZUS wZ.oraz decyzja organu rentowego nie znajdują uzasadnienia. W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie powołując się na orzeczenie komisji lekarskiej wZ.z dnia 8 grudnia 2010 r. ustalające, że ubezpieczona jest okresowo, częściowo niezdolna do pracy od 1 października 2010 r. do 31 grudnia 2012 r. oraz nie jest całkowicie niezdolna do pracy. Wyrokiem z dnia 14 grudnia 2011 r. Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych zmienił zaskarżoną decyzję i przywróciłE. N.prawo do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy od 1 października 2010 r. do 1 maja 2014 r. (punkt II) oraz wniosek ubezpieczonej o zapłatę odsetek przekazał Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi wG.do rozpoznania (punkt I). Powyższe orzeczenie Sąd Okręgowy oparł o następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne: E. N.,urodzona dnia (...), posiada wykształcenie zasadnicze zawodowe - kasjer sprzedawca. Od dnia 1 lipca 1992 r. otrzymywała rentę inwalidzką 3 grupy, a od 1 grudnia 1992 r. - 2 grupy. Decyzją z dnia 20 sierpnia 2009 r. organ rentowy ustalił okresowe prawo do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy do dnia 31 września 2010 r. W dniu 17 września 2010 r. ubezpieczona złożyła wniosek o ustalenie dalszego prawa do renty. W dniu 4 listopada 2010 r. lekarz orzecznik ZUS ustalił istnienie okresowej, częściowej niezdolności do pracy od 1 października 2010 r. do 31 grudnia 2012 r. oraz brak całkowitej niezdolności do pracy. Dnia 8 grudnia 2010 r. komisja lekarska ZUS podzieliła orzeczenie lekarza orzecznika. U ubezpieczonej rozpoznano cukrzycę typu 1 niewyrównaną, retinopatię cukrzycową prostą zaawansowaną, stan po laseroterapii siatkówki obu oczu, podejrzenie polineuropatii cukrzycowej. Powyższe schorzenia diabetologiczne czynią ubezpieczoną całkowicie niezdolną do pracy od 1 października 2010 r. do 1 maja 2014 r. W ocenie diabetologicznej stwierdzono nadal znacznie niewyrównaną cukrzycę typu I przy jednoczesnym bardzo chwiejnym przebiegu glikemii. Stwierdzono progresję powikłań cukrzycy, w tym pojawienie zmian przedproliferacyjnych na dnie oka oraz obrzęku plamkowatego siatkówki z niepoddającym się korekcie szkłami, obniżeniem ostrości wzroku. Ubezpieczona może wykonywać lekkie prace fizyczne na stanowiskach specjalnie przystosowanych, zapewniających możliwość częstych przerw w pracy na wykonywanie pomiarów poziomów glikemii, iniekcji insuliny i spożywanie posiłków. W ocenie ortopedycznej nie stwierdza się ograniczenia funkcji narządu ruchu. W ocenie neurologicznej nie stwierdza się patologii w zakresie centralnego i obwodowego układu nerwowego, z wyjątkiem braku odruchów skokowych. Odnośnie podejrzenia polineuropatii cukrzycowej stwierdzono, że nawet w przypadku jej obecności nie daje ona istotnego ograniczenia funkcji ustroju pod kątem neurologicznym. W ocenie okulistycznej stwierdzono zmiany w narządzie wzroku, ale niepowodujące takiego upośledzenia, że nie może pracować w wyuczonym zawodzie. Na podstawie ustalonego stanu faktycznego orazart. 102 ust. 1, art. 107w związku zart. 12 i 13 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(j. t. Dz. U. z 2009 r., nr 153, poz. 1227; powoływana dalej jako: ustawa) Sąd Okręgowy uznał, że odwołanie ubezpieczonej zasługiwało na uwzględnienie. Sąd pierwszej instancji zaznaczył, że w sprawie istotnym było ustalenie, czy u ubezpieczonej po dniu 31 września 2010 r. istnieje nadal całkowita niezdolność do pracy. Na wskazaną okoliczność sąd ten dopuścił dowód z opinii biegłych sądowych diabetologa, neurologa, ortopedy i okulisty, a więc biegłych o specjalizacjach odpowiadających schorzeniom ubezpieczonej. Biegli zgodnie stwierdzili, że jedynie schorzenia ze spektrum diabetologii dawały podstawę do uznania ubezpieczonej za całkowicie niezdolną do pracy od 1 października 2010 r. do 1 maja 2014 r. Sąd Okręgowy miał na uwadze, że w ocenie biegłegoR. R.u ubezpieczonej istnieje nadal znacznie niewyrównana cukrzyca typu I, przy jednoczesnym bardzo chwiejnym przebiegu glikemii. Ponadto nastąpiła progresja powikłań cukrzycy, w tym pojawienie się zmian przedproliferacyjnych na dnie oka oraz obrzęku plamkowatego siatkówki z niepoddającym się korekcie szkłami, obniżeniem ostrości wzroku. Biegły wskazał, że stan zdrowia ubezpieczonej nie poprawił się od czasu ostatniej oceny dokonanej przez orzeczników ZUS. Zdaniem biegłego powyższe schorzenia czynią ubezpieczoną całkowicie niezdolną do pracy do 1 maja 2014 r. Sąd meriti dał wiarę opinii biegłego diabetologa uznając, że biegły w sposób jasny przedstawił powody swoich twierdzeń. Wskazał bowiem rozpoznane schorzenia występujące u ubezpieczonej oraz ocenił ich wpływ na zdolność do pracy i możliwość wykonywania pracy zgodnej z posiadanymi kwalifikacjami. Opinia została sporządzona przez wyspecjalizowaną osobę w zakresie jej uprawnień. Biegły oparł się na dokumentacji medycznej zawartej w aktach organu rentowego oraz w aktach sprawy, a także na wywiadzie uzyskanym od ubezpieczonej i bezpośrednim jej badaniu. Opinię sporządzono zgodnie ze zleceniem Sądu, który uznał ją za logiczną, spójną, wyczerpującą i nie budzącą tym samym jakichkolwiek zastrzeżeń. Ubezpieczona może wykonywać lekkie prace fizyczne na stanowiskach specjalnie przystosowanych, zapewniających możliwość częstych przerw w pracy na wykonanie pomiarów poziomów glikemii, iniekcji insuliny i spożywanie posiłków. Jednocześnie sąd meriti zaznaczył, że w świetle art. 13 ust. 4 ustawy zachowanie zdolności do pracy w warunkach określonych w przepisach o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych nie stanowi przeszkody do orzeczenia całkowitej niezdolności do pracy. Następnie Sąd Okręgowy wskazał, że podobnie ocenił pozostałe opinie wydane w sprawie, a zatem opinię neurologiczno-ortopedyczną oraz opinię okulistyczną, które zawierały w swej treści rozpoznane schorzenia oraz dokonały oceny ich wpływu na zdolność do pracy ubezpieczonej. W ocenie biegłych neurologa i ortopedy nie występują ograniczenia funkcji narządu ruchu ani też patologie w zakresie centralnego i obwodowego układu nerwowego, z wyjątkiem braku odruchów skokowych. Odnośnie podejrzenia polineuropatii cukrzycowej biegły neurolog stwierdził, że nawet w przypadku jej obecności nie daje ona istotnego ograniczenia funkcji ustroju pod kątem neurologicznym. Natomiast w ocenie biegłego okulisty rozpoznane z zakresu jego uprawnień schorzenia nie wpływają negatywnie na wykonywanie przez ubezpieczoną pracy zgodnej z wykonywanym przez nią dotychczas zawodem. Sąd dał wiarę przedmiotowym opiniom uznając także je za spójne, logiczne i wyczerpujące, a nadto sporządzone przez kompetentne osoby. Następnie sąd pierwszej instancji podkreślił, że decydującą w sprawie okazała się opinia biegłego diabetologa, która zadecydowała o stopniu niezdolności do pracy ubezpieczonej oraz o jej okresie. Tym samym sąd nie miał powodów by uwzględnić wniosek organu rentowego o przeprowadzenie dowodu z opinii innego zespołu biegłych, albowiem sporządzone w sprawie przez biegłych opinie są w ocenie twego sądu wyczerpujące. Ponadto w ocenie sądu meriti wniesione przez Przewodniczącego Komisji Lekarskich ZUS zastrzeżenia są nieuzasadnione. Nie istnieje bowiem powoływana przez Przewodniczącego kategoria „wniesienia schorzenia do zatrudnienia”, albowiem nie ustanawia go żadna ustawa. W art. 57 ust. 1 pkt. 3 ustawy ustawodawca stanowi o niezdolności powstałej w okresie ubezpieczenia, a nie „o wniesieniu schorzeń”. Schorzenie zaś ubezpieczonej datuje się na koniec jej zatrudnienia, a więc kiedy to ubezpieczona mogła wykonywać swoją pracę, pomimo jego istnienia. Pogorszenie zaś w okresie późniejszym stanu zdrowia ubezpieczonej spowodowało, że nie mogła w dalszym ciągu świadczyć pracy, o czym świadczą niewątpliwie orzeczenia organu rentowego, które w sposób chronologiczny przedstawił biegły diabetolog w ostatniej ze swoich opinii uzupełniających, jak i wyroki sądowe. Ponadto nie podlegają ocenie sądu, ani Przewodniczącego Komisji Lekarskich ZUS, prawomocne wyroki sądowe. Dalej Sąd Okręgowy podniósł, że w postępowaniu - w świetle art. 102 ustawy - badał, czy w stanie zdrowia ubezpieczonej nastąpiła poprawa uzasadniająca uznanie ustania całkowitej niezdolności do pracy, organ rentowy okoliczności tej nie wykazał. Jego zastrzeżenia do oceny diabetologicznej nie zasługują na uwzględnienie. Sąd ustalając stan faktyczny w sprawie oparł się na opinii wskazanych biegłych oraz na dokumentach zgromadzonych w aktach organu rentowego i aktach sprawy, których wiarygodności strony nie kwestionowały. Wiarygodność dokumentów nie budzi wątpliwości Sądu, wobec czego zostały uznane za wiarygodne w całości. W związku z powyższym Sąd Okręgowy, na podstawieart. 47714§ 2 k.p.c.zmienił zaskarżoną decyzję i przywróciłE. N.prawo do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy od 1 października 2010 r. do 1 maja 2014 r. Do postanowienia o oddaleniu wniosków dowodowych organ rentowy nie wniósł zastrzeżeń (art.162 k.p.c.). Natomiast wniosek ubezpieczonej o zasądzenie odsetek od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych od dnia 1 października 2010 r. jako nowe żądanie, dotychczas nie rozpoznane przez organ rentowy, Sąd na podstawieart. 47710§ 2 k.p.c.przekazał organowi rentowemu do rozpoznania. Z powyższym wyrokiem Sądu Okręgowego w Gorzowie Wielkopolskim nie zgodził się Zakład Ubezpieczeń Społecznych, który w wywiedzionej apelacji zarzucił mu: 1 sprzeczność istotnych ustaleń sądu z zebranym materiałem dowodowym przez przyjęcie, że ubezpieczona jest osobą całkowicie niezdolną do pracy, 2 naruszenie przepisów prawa procesowego zwłaszczaart. 233 k.p.c.w związku zart. 227 k.p.c.przez oddalenie wniosku organu rentowego o powołanie zespołu biegłych na okoliczność ustalenia stanu zdrowia ubezpieczonej. Wskazując na powyższe apelujący wniósł o: - zmianę zaskarżonego wyroku w całości i oddalenie odwołania, ewentualnie - uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpatrzenia. W uzasadnieniu skarżący między innymi podniósł, że w toku postępowania nie doszło do zweryfikowania wszystkich wątpliwości dotyczących opinii biegłego diabetologa powstałych z uwagi na treść opinii biegłego neurologa i biegłego okulisty. Apelujący wskazał, że biegły neurolog zakwestionował rozpoznanie polineuropatii cukrzycowej, dokonane przez biegłego diabetologa. A biegła lekarz okulista stwierdziła, że ubezpieczona ma zmiany cukrzycowe narządu wzroku, które nie dają takiego upośledzenia, które wyklucza pracę zarobkową. Zdaniem organu rentowego, w przypadku ubezpieczonej to nie poziom glikemii decydował o stopniu niezdolności do pracy lecz istnienie lub nie przewlekłych powikłań w przebiegu cukrzycy i ich stopień nasilenia. Powyższe zaś nie zostało jednoznacznie ustalone. W odpowiedzi na apelacjęE. N.wniosła o jej oddalenie jako nieuzasadnionej. Sąd Apelacyjny rozważył, co następuje: Apelacja organu rentowego okazała się nieuzasadniona. W kontekście przedmiotu sporu, którym pozostawało zagadnienie spełnienia przezE. N.przesłanek do przyznania dalszego prawa do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, zasadniczej ocenie Sądu Okręgowego, a obecnie także Sądu Apelacyjnego, poddana została okoliczność czy stan zdrowia ubezpieczonej po dniu 30 września 2010 r. uległ poprawie w stopniu eliminującym dotychczasową całkowitą niezdolność do pracy, a powodujący po tej dacie jedynie częściową niezdolność do pracy. Chociaż Sąd Apelacyjny podziela i przyjmuje za własne ustalenia faktyczne oraz ocenę prawną poczynione przez Sąd Okręgowy skłaniające ten Sąd do zmiany zaskarżonej decyzji, to jednak na podstawieart. 382 k.p.c.wskutek wywiedzionej apelacji i podniesionego zarzutu oddalenia wniosku o powołanie zespołu biegłych celem wyjaśnienia wszystkich okoliczności faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, uznał za konieczne uzupełnienie stanu faktycznego sprawy. Przy czym, powyższe czyni zbytecznym ponowne przytaczanie ustaleń oraz rozważań zawartych w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 listopada 1998 r., I PKN 339/98, OSNAP 1999/24/776 oraz z dnia 22 lutego 2010 r., I UK 233/09, LEX nr 585720 i z dnia 24 września 2009 r., II PK 58/09, LEX nr 558303). W sprawie podkreślić należy, że ocena istnienia niezdolności do pracy i jej stopnia należy do kategorii okoliczności, których stwierdzenie wymaga wiadomości specjalnych, tak więc czyni koniecznym przeprowadzenie dowodu z opinii biegłych (art. 278 k.p.c.), co też sąd pierwszej instancji uczynił powołując zespół biegłych lekarzy specjalistów: diabetologa, ortopedy i neurologa, a następnie biegłego specjalistę chorób oczu. W tym miejscu trzeba zaznaczyć, że opinia biegłych jako dowód oparta jest na wiadomościach specjalnych, jednak podlega ona ocenie sądu w oparciu o cały zebrany w sprawie materiał, a zatem, na tle tego materiału, koniecznym jest stwierdzenie, czy ustosunkowała się ona do wynikających z innych dowodów faktów mogących stanowić podstawę ocen w opinii zawartych oraz czy opierając się na tym materiale w sposób logiczny i jasny przedstawia tok rozumowania prowadzący do sformułowanych w niej wniosków (por. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 24 maja 2005 r., V CK 659/04, LEX nr 180821). W sprawie zaznaczyć trzeba, że zarówno zespół biegłych, jak i biegła specjalista chorób oczu otrzymując zlecenie Sądu Okręgowego do sporządzenia opinii mieli za zadanie wskazanie czy stan zdrowia wnioskodawczyni czynił ją nadal całkowicie niezdolną do pracy, czy niezdolność ta jest trwała czy okresowa, a nadto czy w stanie zdrowia ubezpieczonej nastąpiła poprawa i na czym ona polega (postanowienie z dnia 10 marca 2011 r. k. 24). W sprawie mimo zgłoszenia umotywowanych zarzutów do opinii zespołu biegłych przez organ rentowy, Sąd Okręgowy nie doprowadził do sporządzenia opinii uzupełniającej zmierzającej do wyjaśnienia czy schorzenia będące powodem niezdolności do pracy ubezpieczona wniosła do zatrudnienia, na czym polega pogorszenie w przebiegu cukrzycy w trakcie zatrudnienia oraz czy faktycznie po dniu 30 września 2010 r. doszło do poprawy stanu zdrowia czy też jego pogorszenia. Mając na uwadze treść opinii zespołu biegłych sądowych, a w szczególności stanowisko diabetologa i specjalisty chorób oczu, w kontekście schorzeń i dolegliwości podnoszonych przez ubezpieczoną oraz podniesiony zarzut organu rentowego zarówno w postępowaniu przez Sądem Okręgowym, jak i w złożonej apelacji Sąd Apelacyjny dostrzegł potrzebę uzupełnienia postępowania dowodowego przed dopuszczenie dowodu z opinii innego niż dotychczas biegłego diabetologa, specjalisty chorób oczu oraz specjalisty medycyny pracy na okoliczność czy ubezpieczona po dniu 30 września 2010 r. była całkowicie niezdolna do pracy, na jaki okres, kiedy niezdolność ta powstała, z powodu jakich schorzeń oraz czy doszło do pogorszenia stanu zdrowia po dniu 30 września 2010 r. czy jego poprawy, na czym polegała zmiana, a nadto czy nastąpiło pogorszenie stanu zdrowia ubezpieczonej w trakcie zatrudnienia. Przy czym, ponieważ postanowienie Sąd Apelacyjny wydał w dniu 5 września 2012 r. pozostawiono biegłym decyzję czy do oceny stanu zdrowia ubezpieczonej na dzień 30 września 2010 r. potrzebne jest aktualne badanieE. N., czy też opinię można wydać na podstawie dokumentacji zgromadzonej w aktach sprawy. Na podstawie opinii biegłego diabetologa, który jednocześnie jest także biegłym z zakresu endokrynologii i chorób wewnętrznych – dr n. med.H. F.z dnia 31 grudnia 2012 r., opinii biegłej specjalisty chorób oczu – dr n. med.D. P.z dnia 2 lutego 2013 r., opinii biegłej specjalisty medycyny pracy – dr n. med.A. J.z dnia 7 marca 2013 r. oraz opinii uzupełniającej biegłych diabetologa i specjalisty medycyny pracy z dnia 12 lipca 2013 r., sporządzonych w oparciu o dokumentację zgromadzoną w aktach sprawy bez badania ubezpieczonej, Sąd Apelacyjny dodatkowo ustalił: Ubezpieczona po dniu 30 września 2010 r. była osobą nadal całkowicie niezdolną do pracy do maja 2014 r. Niezdolność do pracyE. N.istnieje od 1991 r., a całkowita - od marca 1993 r. Od czasu wystąpienia cukrzycy typu 1 u ubezpieczonej stale następowała progresja choroby: duże wahania glikemii były stwierdzone przez cały czas trwania cukrzycy, natomiast stopniowo ujawniały się przewlekłe powikłania choroby i następowała progresja zmian w siatkówce począwszy od angiopatii po retinopatię nieproliferacyjną z makulopatią (zwyrodnieniem plamki żółtej) obu oczu. Wnioskodawczyni poddawana była wielokrotnie laseroterapii siatkówki. Pojawiły się też cechy polineuropatii cukrzycowej, zanikły objawy prodromalne stanów hipoglikemicznych co znacznie utrudniało leczenie insuliną i zwiększało ryzyko ciężkich niedocukrzeń. W trakcie zatrudnienia doszło u ubezpieczonej do znacznego pogorszenia stanu siatkówek od dna oczu bez zmian (w badaniach do 1996 r.), przez angiopatię cukrzycową do retinopatii cukrzycowej z makulopatią. Wnioskodawczyni nie wniosła niezdolności do pracy do zatrudnienia, wniosła jedynie chorobę, czyli cukrzycę typu 1 w stadium nie upośledzającym jeszcze zdolności do pracy. W czasie pracy doszło do powstania niezdolności do pracy całkowitej. Stan zdrowia ubezpieczonej po dniu 30 września 2010 r. nie uległ poprawie, a w dokładniejszych badaniach dodatkowych, w tym angiografii fluoresceinowej stwierdzono oprócz rozpoznawanej uprzednio retinopatii nieproliferacyjnej także cechy zwyrodnienia plamek żółtych (makulopatii) obu oczu. Na podstawie dokumentacji medycznej (k. 40 dokumentacja z Poradni(...)- gdzie HbA1C wynosi 11,6%, glikemia na czczo 200, 322 mg%, a nawet 700 mg% - k. 330 akt ZUS oraz dołączonych do akt pomiarów dobowych glikemii z czerwca 2011 r. - k. 45-48) należy uznać, że powikłania powoli postępują. Po dniu 30 września 2010 r. doszło do pogorszenia stanu okulistycznego ubezpieczonej, bowiem rozpoznano obustronną makulopatię, a w badaniach szczegółowych – wielotorbielowaty obrzęk obu plamek, tj. stan mogący doprowadzić do nieodwracalnego znacznego pogorszenia widzenia. Ostatnie orzeczenie o całkowitej niezdolności do pracy było poprzedzone badaniem ubezpieczonej przeprowadzonym w dniu 30 kwietnia 2007 r. i w porównaniu z badaniem lekarza orzecznika ZUS z dnia 4 listopada 2010 r. oraz komisji lekarskiej ZUS z dnia 8 grudnia 2010 r., brak informacji potwierdzających poprawę stanu zdrowia w stosunku do badania z dnia 30 kwietnia 2007 r. U wnioskodawczyni brak wyrównania cukrzycy jest w pełni udokumentowany poprzez pobyt szpitalny w dniach 25 września – 9 października 2010 r. na Oddziale(...)z rozpoznaniem: zrekompensowana cukrzyca typu I, stan po laparoskopii diagnostycznej – podejrzenie zapalenia pęcherzyka żółciowego (k. 354 dok. ZUS), gdzie stwierdzono poziom HbA1c 12,7%. Dokument ten potwierdza cukrzycę o chwiejnym przebiegu i jest faktem zaprzeczającym poprawie stanu zdrowia w stosunku do 2007 r. Stwierdzone u ubezpieczonej „bóle skóry przy dotyku” oraz „brak odruchów skokowych” oraz rozpoznanie - podejrzenie polineuropatii cukrzycowej według lekarza diabetologa prowadzi do oczywistego wniosku, że skojarzenie powyższych odchyleń od normy stwierdzonych w badaniu neurologicznym z zanikiem objawów prodromalnych hipoglikemii u osoby z wieloletnią, źle wyrównaną cukrzycą typu I nie budzi wątpliwości co do wielokrotnie już w poprzednich latach stawianego rozpoznania polineuropatii. JednocześnieE. N.dotychczas nigdy nie była niezdolna (czy całkowicie, czy też częściowo) do pracy z powodu stanu układu wzrokowego. Jednak dobry stan czynnościowy układu wzrokowego u osoby z cukrzycą typu I i powikłaniami narządowymi w żaden sposób nie przesądza o powadze zmian w innych układach organizmu i w żaden sposób nie wyklucza niezdolności do pracy, całkowitej czy częściowej, z powodów pozaokulistycznych. Stan siatkówek jest istotnym wyznacznikiem przebiegu choroby podstawowej, skuteczności jej leczenia i stanu wyrównania cukrzycy. U ubezpieczonej, mimo zachowania sprawności wzrokowej, stale pogarszający się stan siatkówek przemawia za ciężkim przebiegiem choroby podstawowej, o czym zaświadczają również liczne dokumenty leczenia szpitalnego i ambulatoryjnego oraz opinie specjalistów diabetologa i neurologa. Nie ulega wątpliwości, że stan układu wzrokowego ubezpieczonej ulega stałemu pogorszeniu, wymaga coraz częstszych fotokoagulacji laserowych i nie można wykluczyć, że w konsekwencji narastania zamian o charakterze retinopatii cukrzycowej dojedzie w przyszłości do niezdolności do pracy także z przyczyn okulistycznych. Zatem u ubezpieczonej rozpoznano cukrzycę typu 1 przewlekłą źle wyrównaną, powikłaną retinopatią nieproliferacyjną z makulopatią obu oczu oraz polineuropatią. U wnioskodawczyni występuje także niewielkie obniżenie ostrości widzenia do dali w korekcji okularowej i prawidłowe widzenie z bliska, z niewielkim obwodowym zwężeniem pól widzenia obojga oczu, nie wpływającym na sprawność wzrokową. dowód: opinia z dnia 31 grudnia 2012 r. k. 186, opinia z dnia 2 lutego 2013 r. k. 195-197, opinia z dnia 7 marca 2013 r. k. 207-209, opinia uzupełniająca z dnia 12 lipca 2013 r. k. 261. Wnioskodawczyni mogłaby podjąć wyłącznie pracę w warunkach chałupniczych, wyłącznie w zmniejszonym wymiarze godzin dziennie. Warunki takie umożliwiałyby jej stosowanie dyscypliny posiłków, kilkukrotnego w ciągu dnia przyjmowania insuliny, wykonywania pomiarów glikemii oraz przerw w pracy celem odpoczynku wzroku (co jest konieczne mimo orzeczonego braku upośledzenia wzroku w stopniu skutkującym niezdolność do pracy). Praca taka wykonywana byłaby w warunkach bezpieczeństwa osobistego, co jest szczególnie ważne u osoby z wieloletnią cukrzycą, gdzie nie występują już objawy prodromalne stanów hipoglikemii. W takim stanie zaawansowania schorzenia niemożliwe jest wykonywanie pracy w wyuczonym zawodzie sprzedawcy, niemożliwe jest wykonywanie jakichkolwiek prac fizycznych, w tym także wykonywanie lekkich prac np. portiera i szatniarza, gdzie nie ma możliwości kilkukrotnego w ciągu dnia przerwania pracy, spożycia posiłku i przyjęcia insuliny.E. N.nie jest zdolna do podjęcia pracy w pełnym wymiarze czasu pracy, nawet w warunkach chałupniczych. Zgodnie ze stanowiskiem Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego, osoby chore na cukrzycę powinny otrzymać możliwie najwyższe wykształcenie. U wnioskodawczyni było to niemożliwe z powodu rozpoznanej w 16 roku życia cukrzycy przebiegającej burzliwie (śpiączka, zatrzymanie krążenia), co skutkowało realnymi trudnościami w kontynuacji dalszej nauki. Chorujący na cukrzycę bez powikłań może pracować równie sprawnie, jak osoba bez cukrzycy i nie stwarzać żadnego zagrożenia ani dla siebie ani dla innych osób, jednak wnioskodawczyni nie można zaliczyć do tej grupy osób, co zostało potwierdzone przez ZUS już w roku 1993 poprzez uznanie jej za osobę całkowicie niezdolną do pracy. Taka opinia podtrzymywana była do 2010 r. dowód: opinia z dnia 7 marca 2013 r. k. 207-209. W ocenie Sądu Apelacyjnego powyższe ustalenia dokonane na podstawie opinii przeprowadzonych w toku postępowania apelacyjnego w pełni potwierdzają wiarygodność opinii przeprowadzonych przez sąd pierwszej instancji oraz wniosek, żeE. N.po dniu 30 września 2010 r. była nadal osobą całkowicie niezdolną do pracy z uwagi na cukrzycę występującą ze stale postępującymi powikłaniami. Mając na uwadze treść – ustalenia, wnioski i ich uzasadnienie, w ocenie sądu odwoławczego, wszystkie opinii sporządzone w niniejszej sprawie zasługują w pełni na wiarygodność, ponieważ zostały sporządzone przez specjalistów ze wskazanych dziedzin medycyny na podstawie całej dokumentacji zawartej w aktach sprawy, a w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji także po przeprowadzeniu badania ubezpieczonej. Sformułowane wnioski przez biegłych we opiniach sporządzonych w sprawie, po uzupełnieniu postępowania przed Sądem Apelacyjnym, jawią się jako logiczne następstwo przeprowadzonych badań oraz dokonanego rozpoznania diabetologicznego. W uzasadnieniu opinii przeprowadzonych przez sąd odwoławczy zarówno biegły diabetolog – specjalista chorób wewnętrznych, jak i biegła specjalista chorób oczu i biegła specjalista medycyny pracy w sposób czytelny, logiczny i przekonywujący przedstawili przebieg schorzeń z powołaniem się na dokumentację lekarską to obrazującą i ich wpływ na zdolność ubezpieczonej do pracy, a nadto wszyscy biegli szczegółowo wskazują na czym polega nie tylko brak istotnej poprawy stanu zdrowiaE. N.po dniu 30 września 2010 r., ale jego dalsze pogorszenie. Opinie powyższe, jako całość, są spójne i w sposób czytelny przedstawiają sporne zagadnienie oraz odpowiadają na zarzuty organu rentowego wykazując ich bezpodstawność. W ocenie Sądu Apelacyjnego opinie (przeprowadzone przez sąd pierwszej i drugiej instancji) są wiarygodnym dowodem, korespondującym z dokumentacją medyczną zgromadzoną w sprawie i uwzględniającą posiadane kwalifikacje przez ubezpieczoną. Zatem opinie te stały się podstawą rozstrzygnięcia niniejszej sprawy także przez Sąd Apelacyjny. W tym miejscu sąd odwoławczy wyjaśnia, że pozostawił specjalistą poszczególnych dziedzin medycyny decyzję o potrzebie przeprowadzenia badania ubezpieczonej, bowiem w sprawie ustalany jest stan zdrowiaE. N.po dniu 30 września 2010 r., a biegli w postępowaniu apelacyjnym wydawali opinie od 31 grudnia 2012 r. do 12 lipca 2013 r., czyli ponad 2 lata od badania przez lekarza orzecznika i komisję lekarską ZUS przed wydaniem zaskarżonej decyzji. Nadto w sprawie nie budzi wątpliwości fakt, że ubezpieczona została uznana przez organ rentowy za całkowicie niezdolną do pracy od 1 stycznia 2013 r. do 31 marca 2016 r. na mocy decyzji z dnia 29 marca 2013 r. Po uzupełnieniu materiału dowodowego i stanu faktycznego sprawy Sąd Apelacyjny uznał, że wniosek sądu pierwszej instancji, iż ubezpieczona po dniu 30 września 2010 r. była nadal całkowicie niezdolna do pracy był uzasadniony. Przebieg schorzenia diabetologicznego ubezpieczonej łącznie z jego postępującymi powikłaniami przedstawiony przez biegłych, na podstawie dokumentacji lekarskiej oraz poszczególne jego fazy uzasadniają wnioski biegłych i Sądu Okręgowego, że ubezpieczona po dniu 30 września 2010 r. była osobą, u której nie nastąpiła poprawa stanu zdrowia skutkująca uznaniem, iżE. N.była osobą częściowo niezdolną do pracy. W szczególności należy mieć na uwadze fakt, że nieuprawnione było stwierdzenie (nie poparte dokumentacją medyczną), że ubezpieczona na dzień wydania orzeczenia przez komisję lekarską ZUS (8 grudnia 2010 r.) była osobą o wyrównanej cukrzycy. W tym miejscu przypomnieć trzeba, że definicję niezdolność do pracy na potrzeby orzekania o prawie do renty z tytułu niezdolności do pracy zawiera przepis art. 12 ustawy emerytalno-rentowej, który stanowi, że niezdolną do pracy w rozumieniu ustawy jest osoba, która całkowicie lub częściowo utraciła zdolność do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu (ust. 1), przy czym częściowo niezdolną do pracy jest osoba, która w znacznym stopniu utraciła zdolność do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji (ust. 3). Natomiast art. 13 ust. 1 ustawy wskazuje, iż przy ocenie stopnia i trwałości niezdolności do pracy oraz rokowania co do odzyskania zdolności do pracy uwzględnia się: 1 stopień naruszenia sprawności organizmu oraz możliwości przywrócenia niezbędnej sprawności w drodze leczenia i rehabilitacji, 2 możliwość wykonywania dotychczasowej pracy lub podjęcia innej pracy oraz celowość przekwalifikowania zawodowego, biorąc pod uwagę rodzaj i charakter dotychczas wykonywanej pracy, poziom wykształcenia, wiek i predyspozycje psychofizyczne. Jak więc wynika z powyższego, oceny stanu zdrowia dla celów rentowych dokonuje się według stanu faktycznego na dzień wydania zaskarżonej decyzji, czyniąc to na dwóch płaszczyznach: a) medycznej, gdzie brany jest pod uwagę charakter i przebieg procesów chorobowych oraz ich wpływ na stan czynnościowy organizmu (element biologiczny, tj. stopień naruszenia sprawności organizmu) oraz b) socjalnej, przy której uwzględnia się posiadane kwalifikacje, wiek, zawód, wykonywane czynności i warunki pracy oraz możliwość dalszego wykonywania pracy zarobkowej, a także możliwość przywrócenia zdolności do pracy przez leczenie i rehabilitację lub przekwalifikowanie zawodowe (element ekonomiczny). Ustalony stan zdrowia ubezpieczonej po dniu 30 września 2010 r. nie pozwalał jej na podjęcie i wykonywanie jakiejkolwiek pracy, nie tylko pracy zgodnej z wykształceniem. Szczegółowe uzasadnienie tego wniosku przedstawiła biegła specjalista medycyny pracy. Jednocześnie biegły diabetolog – specjalista chorób wewnętrznych w opinii z dnia 31 grudnia 2012 r. wskazał, że nie zgadza się z orzeczeniami lekarza orzecznika ZUS i komisji lekarskiej ZUS, a podziela stanowisko biegłych sądowych, którzy uznali ubezpieczoną za osobę nadal po 30 września 2010 r. całkowicie niezdolną do pracy – do maja 2014 r. W ocenie tego biegłego niezrozumiałe było określenie przez komisję lekarską i dwukrotnie cytowane przez PKL „wyrównana książeczka cukrzycowa”. Biegły zwrócił uwagę, że jest ono niepoprawne językowo i merytorycznie, ale przede wszystkim, iż nie wiadomo, jakie zapisy z książeczki samokontroli glikemii brali pod uwagę członkowie komisji lekarskiej i dlaczego „wyrównaną książeczkę cukrzycową” traktują jako dowód braku chwiejności cukrzycy u ubezpieczonej, jeśli z całej, wieloletniej dokumentacji samokontroli glikemii, w tym komputerowych zapisów oznaczeń poziomu glukozy na gleukometrze (k. 45-48) oraz z wielokrotnie powtarzanych badań hemoglobiny glikowanej we krwi wynika, że cukrzyca jest źle wyrównana metabolicznie i ma chwiejny charakter. Biegły nie zgodził się także z poglądem organu rentowego, że biegły Sądu w Gorzowie w zakresie neurologii „zakwestionował rozpoznanie polineuropatii”, bowiem w badaniu neurologicznym z dnia 6 maja 2011 r. stwierdzono „bóle skóry przy dotyku” oraz „brak odruchów skokowych”, a w rozpoznaniu w punkcie 3 zapisano: podejrzenie polineuropatii cukrzycowej (k. 29). Dla biegłego diabetologa jest oczywiste, że skojarzenie powyższych odchyleń od normy stwierdzonych w badaniu neurologicznym z zanikiem objawów prodromalnych hipoglikemii u osoby z wieloletnią, źle wyrównaną cukrzycą typu I nie budzi wątpliwości co do wielokrotnie już w poprzednich latach stawianego rozpoznania polineuropatii. Stanowisko to podzieliła także biegła specjalista medycyny pracy. Mając na uwadze powyższe sąd odwoławczy uznał, że wniosek organu rentowego o przeprowadzenie dowodu także z kolejnego biegłego neurologa nie zasługiwał na uwzględnienie, bowiem całkowita niezdolność do pracy ubezpieczonej spowodowana cukrzycą i jej powikłaniami została już ustalona w sprawie w sposób nie budzący wątpliwości przez biegłych diabetologa – specjalistę chorób wewnętrznych i specjalistę medycyny pracy, przy uwzględnieniu stanowiska specjalisty chorób oczu, który także wskazała na pogorszenie stanu narządu wzroku. Fakty ustalone w niniejszej sprawie przed Sądem Okręgowym i Sądem Apelacyjnym wskazują, że ubezpieczona po dniu 30 września 2010 r. była nadal osobą całkowicie niezdolną do pracy okresowo do dnia 1 maja 2014 r., a aktualnie nawet do 31 marca 2016 r. (na mocy decyzji organu rentowego z dnia 29 marca 2013 r.). Dlatego Sąd Apelacyjny, na podstawieart. 385 k.p.c., apelację organu rentowego oddalił w całości. SSA Urszula Iwanowska SSA Jolanta Hawryszko SSA Romana Mrotek
```yaml court_name: Sąd Apelacyjnyw Szczecinie date: '2013-10-08' department_name: III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Urszula Iwanowska - Jolanta Hawryszko - Romana Mrotek legal_bases: - art. 12 i 13 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych - art. 233 k.p.c. recorder: St. sekr. sąd. Elżbieta Kamińska signature: III AUa 95/12 ```
155000000001006_II_AKa_000304_2022_Uz_2023-06-07_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygnatura akt II AKa 304/22, II AKz 564/22 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 24 maja 2023 r. Sąd Apelacyjny we Wrocławiu II Wydział Karny w składzie: Przewodniczący: SSA Wiesław Pędziwiatr (spr.) Sędziowie: SA Jerzy Skorupka SA Artur Tomaszewski Protokolant: Daria Machnik przy udziale Anny Szymanik prokuratora Prokuratury(...)weW. po rozpoznaniu 24 maja 2023 r. sprawyA. K.oskarżonej o czyny zart. 586 k.s.h.,art. 286 § 1 k.k.w związku zart. 294 § 1 k.k. na skutek apelacji wniesionej przez prokuratora i zażalenia wniesionego przez obrońcę od wyroku Sądu Okręgowego we Wrocławiu z 6 czerwca 2022 r. sygn. akt III K 197/21 zmienia zaskarżony wyrok w jego punkcie 3. części rozstrzygającej w ten sposób, że zasądza odA. K.na rzecz Skarbu Państwa ½ wydatków związanych z postępowaniem i ustala wysokość tych wydatków obciążających oskarżoną na 3.579,64 (trzy tysiące pięćset siedemdziesiąt dziewięć 64/100) złotych, zwalniając ją od ponoszenia pozostałej ich części; w pozostałym zakresie zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy; zwalniaA. K.z obowiązku uiszczenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze, poniesionymi wydatkami obciążając Skarb Państwa. UZASADNIENIE Formularz UK 2 Sygnatura akt II AKa 304/22 II AKz 564/22 Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników: 2 CZĘŚĆ WSTĘPNA 1.1. Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji Wyrok Sądu Okręgowego we Wrocławiu z 6 czerwca 2022 roku w sprawie III K 197/21 dotyczącyA. K.: A. K.oskarżono o to, że: w okresie od 1 stycznia 2013 roku do 17 kwietnia 2016 roku weW., będąc prezesem zarządu spółki(...) S.A.z siedzibą weW., nie zgłosiła wniosku o upadłość tej spółki pomimo powstania warunków określonych w przepisieart.11 ust. 2 ustawy z dnia 28 lutego 2003 roku Prawo upadłościowe i naprawcze(Dz. U. Nr 60 poz. 525 ze zm.) uzasadniających upadłość spółki,tj. o czyn zart. 586 k.s.h. w dniu 29 stycznia 2015 roku weW., działając w imieniuspółki (...) S.A.z siedzibą weW.i w celu osiągnięcia korzyści majątkowej doprowadziła(...) Sp. z o.o.do niekorzystnego rozporządzenia mieniem własnym znacznej wartości w wysokości 841.882.44 złotych, w ten sposób, że zawarła z przedstawicielem(...) Sp. z o.o.umowę sprzedaży udziałów współce (...) Sp. z o.o.pomimo tego, że miała świadomość, że reprezentowana przez niąspółka (...) S.A.nie jest w stanie wywiązać się ze zobowiązania, a tym samym wprowadziła w błąd przedstawiciela pokrzywdzonej, co do rzeczywistego stanu(...) S.A.tj. o czyn z art. 286§1k.k. w zw. z art. 294§1k.k. Sąd Okręgowy orzekł, że: uznaje oskarżonąA. K.za winną tego, że w okresie od 30 kwietnia 2015 roku do 26 maja 2016 roku, będąc prezesem zarządu spółki(...) S.A.z siedzibą weW., nie zgłosiła do sądu wniosku o upadłość tej spółki pomimo powstania warunków to uzasadniających, tj. popełnienia czynu z art. 586k.s.h. i za to na podstawie art. 586k.s.h. wymierza jej karę 40 (czterdzieści) stawek dziennych grzywny określając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 100 (sto) złotych; uniewinnia oskarżoną od popełnienia zarzucanego jej czynu opisanego w punkcie II części wstępnej wyroku; na podstawieart. 627 k.p.k.w zw. zart. 630 k.p.k.zasądza od oskarżonej na rzecz Skarbu Państwa koszty postępowania w kwocie 7 559,28 zł w tym zawarta jest opłata w kwocie 400 zł. 1.2. Podmiot wnoszący apelację ☒ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego ☐ oskarżyciel posiłkowy ☐ oskarżyciel prywatny ☒ obrońca ☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego ☐ inny 1.3. Granice zaskarżenia 1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia ☐ na korzyść ☒ na niekorzyść ☒ w całości ☐ w części ☐ co do winy ☐ co do kary ☐ co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia 1.3.2. Podniesione zarzuty Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji ☐ art. 438 pkt 1 k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu ☐ art. 438 pkt 1a k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazanywart. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu ☐ art. 438 pkt 2 k.p.k.– obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia ☒ art. 438 pkt 3 k.p.k.–błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia ☐ art. 438 pkt 4 k.p.k.– rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka ☐ art. 439 k.p.k. ☐ brak zarzutów 1.4. Wnioski ☒ uchylenie ☐ Ustalenie faktów w związku z dowodami przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy 2.1. Ustalenie faktów 2.1.1. Fakty uznane za udowodnione Lp. Oskarżony Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi Dowód Numer karty 2.1.2. Fakty uznane za nieudowodnione Lp. Oskarżony Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi Dowód Numer karty 2.2. Ocena dowodów 2.2.1. Dowody będące podstawą ustalenia faktów Lp. faktu z pkt 2.1.1 Dowód Zwięźle o powodach uznania dowodu 2.2.2. Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów) Lp. faktu z pkt 2.1.1 albo 2.1.2 Dowód Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków Prokurator zaskarżonemu wyrokowi zarzucił: błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, który miał wpływ na treść orzeczenia, a polegający na przyjęciu, że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie pozwala na ustalenie w sposób niebudzący wątpliwości, że oskarżonaA. K.w chwili zawierania umowy z pokrzywdzoną spółką działała w celu osiągniecia korzyści majątkowej z zamiarem doprowadzenia jej do niekorzystnego rozporządzenia mieniem za pomocą wprowadzenia w błąd, podczas gdy analiza zeznań świadkówR. P.,S. P.iJ. D.oraz opinii biegłego z zakresu księgowości prowadzi do wniosku, że oskarżona swoim zachowaniem zrealizowała znamiona zarzuconego mu występku stypizowanego w przepisieart. 286 § 1 k.k.w zw. zart. 294 § 1 k.k. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, który miał wpływ na treść orzeczenia, a polegający na przyjęciu, że oskarżonaA. K.popełniła czyn stypizowany w przepisieart. 586 k.s.h.w okresie od 30 kwietnia 2015 r. do 26 maja 2016 r., podczas gdy z opinii biegłego z zakresu księgowości wynika, że stan niewypłacalnościspółki (...) S.A.powstał już w 2013 r. Obrońca oskarżonejA. K.– adw.G. A., zaskarżonemu wyrokowi zarzucił: obrazę przepisów postępowania, które mogły mieć wpływ na treść orzeczenia, tj.: -art. 624 § 1 k.p.k.poprzez jego niezastosowanie, wyrażające się w zasądzeniu od oskarżonej na rzecz Skarbu Państwa kosztów postępowania w kwocie 7.559,28 zł, w sytuacji gdy mając na uwadze względy słuszności, Sąd I instancji powinien oskarżoną zwolnić od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych, co najmniej w zakresie kosztów biegłego do spraw księgowości mgr inż.A. Ł., wydającej opinię z kwietnia 2020 r.; -art. 630 k.p.k.poprzez jego niewłaściwe zastosowanie, wyrażające się w tym, że w oparciu o ten przepis Sąd I instancji nie znalazł podstaw do obciążenia Skarbu Państwa chociażby połową kosztów biegłego do spraw księgowości mgr inż.A. Ł., wydającej opinię z kwietnia 2020 r., w sytuacji gdy oskarżonaA. K.została uniewinniona od jednego z dwóch zarzucanych jej w akcie oskarżenia czynów, w zakresie zaś drugiego z zarzucanych jej czynów Sąd I instancji dokonał zmiany jego opisu poprzez wskazanie innego (krótszego) okresu jego popełnienia. ☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadne Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny I.Apelująca w skardze podnosi, że ustalenia Sądu I instancji o niewypełnieniu znamion typu czynu zabronionego opisanego wart. 286 § 1 k.k.obarczone jest błędem co do faktów, bowiem analiza zeznań świadków wymienionych w tym zarzucie, a będących pracownikami pokrzywdzonej spółki prowadzi do wniosku o popełnieniu przez oskarżoną zarzuconego jej czynu naruszenia tej normy. Należy w kontekście tego zarzutu zauważyć i podkreślić, żepo pierwszeSąd Okręgowy przeprowadził postępowanie dowodowe w zakresie wnioskowanym przez oskarżyciela,po drugiew toku rozprawy przesłuchał bezpośrednio tychże świadków, do których odwołuje się skarżąca.Po trzecie, dokonał ich oceny,po czwarteuznał je za wiarygodne,po piątena nich oparł swoje ustalenia w czasie wyrokowania ipo szóstedokonał rozważań na ich temat orazpo siódmeprzedstawił argumentację co do przeprowadzonej krytycznej analizy wartości dowodowej tych zeznań w jasnym i precyzyjnym uzasadnieniu. Ta analiza nie została podważona przez postawiony zarzut, a zwłaszcza jego motywacyjną część. Apelująca wskazuje w swej skardze na część wypowiedzi świadków i to tych które były znane Sądowi meriti, które wyrwane z kontekstu relacji świadka miałby utwierdzać w słuszności postawionych w akcie oskarżenia zarzutów. Rzecz jednak w tym, że są to własne przemyślenia skarżącej i odmienna ocena fragmentów zeznań świadków od tej, którą przeprowadził Sąd I instancji. Jeśli jednak uwzględni się całokształt ich wypowiedzi, jak uczynił to Sąd a quo, to jasnym się staje, że ma rację tenże Sąd nie dostrzegając zasadniczego w tej sprawie znamienia przedmiotowego działania oskarżonej w postaci wprowadzenia w błąd. Z relacji wskazanych przez oskarżenie świadków wynika, że znana była im trudna sytuacja finansowa spółki oskarżonej. Z zeznańR. P.wynika m.in., że „Na moment zawierania umowy trudno było powziąć informacje, że(...)nie wywiąże się z tego zobowiązania. To dlaczego my zdecydowaliśmy się złożyć ten wniosek do sądu w maju było efektem tego, że my nie dostaliśmy pieniędzy. Powzięliśmy informacje w tej sprawie, że sytuacja w tej spółce była taka, że spółka w sposób trwały utraciła wypłacalność. Zarząd nie podjął działań, do których zobowiązuje go prawo. Nie jest zadaniem sprzedającego rozpoznawanie możliwości zrealizowania zapłaty. Posiadaliśmy jako zarząd spółki(...)wiedzę dostępną z rynku i na ten moment przygotowania transakcji wiedza ta wskazywała, żespółka (...)miała być wypłacalna. Jedną rzeczą jest transakcja i to, że nie otrzymaliśmy zapłaty. Drugą rzeczą jest stwierdzenie, że spółka już na ten moment była niewypłacalna i powinna była złożyć wniosek o upadłość, stąd nasze zawiadomienie. Nasze obawy potwierdził fakt, że spółka złożyła ten wniosek o upadłość, ale dopiero 17 września. Taka jest korespondencja ze stronyspółki (...), że miała być ona finansowana zewnętrznie. Niezależnie od tego, kiedy w maju spółka nie wywiązała się ze swoich zobowiązań, to powinien zostać złożony wniosek o upadłość, bo wtedy zachodziły wszelkie przesłanki do złożenia takiego wniosku.”(protokół rozprawy z 18 lutego 2022 roku). A zatem, po pierwsze wynika z nich, że na chwilę zawierania umowy przedstawiciele spółki pokrzywdzonej byli przekonani, że reprezentującaspółkę (...) SA((...) SA) oskarżona wywiąże się ze zobowiązania zapłaty za nabyte udziały. Po drugie, zarząd pokrzywdzonej spółki posiadał informacje, że(...) SAjako spółka giełdowa jest wypłacalna, po trzecie, i co najważniejsze, złożenie zawiadomienia o przestępstwie nie dotyczyło pokrzywdzenia oszustwem poprzez niezapłacenie umówionej ceny zakupu udziałów w oparciu o zawartą umowę, lecz niezgłoszenia upadłości(...) SAmimo wystąpienia ku temu określonych prawem przesłanek. E. z tych zeznań wynika, że współwłaściciel(...) sp. z o.o.(dalej(...)) jednoznacznie określił, że w żaden sposób nie czuł się pokrzywdzony i nie doszło do rozporządzenia mieniem przez pokrzywdzonego na skutek wprowadzenia go w błąd. Również zeznaniaS. P.– do których odwołuje się oskarżyciel – w żadnym razie nie pozwalają na przyjęcie, iż tak właśnie się stało. Z jego relacji wynika wszak, że zA. K.kontaktował się on dwa lata przed inkryminowana transakcją, nadto, że to reprezentanci pokrzywdzonej spółki skontaktowali się z oskarżoną i zaproponowali sprzedażspółki (...), co więcej wynika z nich również, że reprezentanci pokrzywdzonej mieli„(…)dokładną wiedzę na temat finansowania zakupu(...). Informowali nas o wszystkich ruchach. Ustalone były też transze zapłaty. Cały czas były nam przekazywane informacje, że finansujący jest albo z Czech, albo z Niemiec i te pieniądze już właściwie są, tylko trzeba coś tam poodpinać.”(zeznania z rozprawy 18 lutego 2022 roku). Jeśli zważy się, żespółka (...)czy raczej jej przedstawiciele mieli świadomość wartości umowy, którą zawierali z(...) SAto zrozumiałe jest, że zabezpieczali się na wypadek braku zapłaty ze strony kupującego. Umowa z 29 stycznia 2015 roku takie liczne zabezpieczenia posiadała, w tym prawo do odstąpienia sprzedającego od umowy (k. 3 –14, t. I). Twierdzenie zatem, że sprzedający zostali wprowadzeniu w błąd po prowadzeniu ponad półrocznych negocjacji co do możliwości zapłaty ceny sprzedaży nie może być ocenione jako słuszne. Zapisy w umowie o zabezpieczeniu interesów sprzedającego wyraźnie temu przeczą. W żadnym razie nie dowodzą nieprawidłowych ustaleń faktycznych zeznaniaJ. D., do których odwołuje się skarżąca.J. D.zajmowała się przygotowaniem projektu do realizacji, a nie kwestiami finansowymi. Twierdzi ona, że „Ja nie weryfikowałam sytuacji finansowejspółki (...), bo nie byłam za to odpowiedzialna. Nie posiadam wiedzy, czy osoby za to odpowiedzialne weryfikowały sytuację finansową(...). Negocjacje zakończyły się podpisaniem umowy sprzedaży udziałów w tej spółce.”(zeznania świadka z rozprawy 18 lutego 2022 roku). Tym samym nie można, w oparciu o jej wypowiedzi, stwierdzić, iż Sąd Okręgowy popełnił błąd faktyczny i ustalił wbrew jej zeznaniom, iż oskarżona przedstawiała sytuację finansową swej spółki niezgodnie z rzeczywistością i pod wpływem jej zapewnień reprezentanci pokrzywdzonej zawarli niekorzystną umowę przez co rozporządzili mieniem na rzecz oskarżonej. Świadek ten sytuacji finansowej spółki oskarżonej nie weryfikowała, a z jej zeznań wynika, że ona nie zajmowała się tymi kwestiami. Jeśli zważyć, że przedstawicielom pokrzywdzonej było wiadomo, że finasowanie zakupu ma się opierać m.in. na wsparciu inwestorów zagranicznych zaś z zeznańC.J., ale i wyjaśnień oskarżonej wynika, że potencjalni inwestorzy mający współfinansować tę inwestycję wycofywali się, a sytuacja finansowa spółki oskarżonej była sprzedającym pokrzywdzonym znana, którego to faktu skarżąca nie podważa, to jasnym się staje, że zarzut prokuratora nie mógł zostać uznany za trafny. Poza przekonującą argumentacją przytoczoną przez Sąd Okręgowy należy jeszcze dodatkowo wskazać na okoliczność istotną dla oceny trafności rozstrzygnięcia tego Sądu co do omawianego tu zachowania oskarżonej. Oba podmioty dokonujący transakcji zwłaszcza zaś(...) sp. z o.o.dysponowały odpowiednimi służbami pomocniczymi, aby przygotować umowę pod względem formalnym i merytorycznym, przy czym jej pierwotna wartość to milion złotych. Trudno w tej sytuacji uznać, że sprzedający i liczący na określony zysk(...)nie dokonał analizy finansowej kupującego i nie sprawdził jego kondycji. SłowaR. P.podającego, że zawiadomienie o przestępstwie dotyczyło niewypłacalności(...) SAi niezłożenia we właściwym czasie wniosku o ogłoszenie upadłości świadczą dobitnie o tym, że przedstawiciele pokrzywdzonej nie uznawali, że padli ofiarą oszustwa i zostali wprowadzeni w błąd. Ma rację Sąd Okręgowy, że działania stron inkryminowanej umowy, w tym także brak zapłaty umówionej ceny w ustalonym czasie, to dopuszczalne i niekaralne działania w ramach ryzyka gospodarczego i wypowiedziR. P.w tym utwierdzają. W żadnym razie nie przekonuje odwoływanie się przez skarżącą do motywacyjnej sfery działania oskarżonej poprzez chęć skorzystania z dotacji przyznanej spółce(...)w wysokości 7 mln złotych. Ta okoliczność była znana oskarżonej i być może stanowiła także motyw do zawarcia umowy. Nie oznacza to jednak, że był to motyw jedyny, a korzyść, o której mowa wart. 286 k.k.miała wynikać z uzyskania tej dotacji. Skarżąca zdaje się jednak pomijać tę okoliczność, że przecież była to dotacja zwrotna, korzystający z niej najpierw musieli wyłożyć środki i potem otrzymaliby zwrot środków z dotacji (zeznaniaC.J.rozprawa 18 lutego 2022 roku). To była dotacja, której operatorem była(...)instytucja pośrednicząca. Były to środki unijne i ta dotacja wymagała od podmiotu wkład własny i potem te pieniądze były dotowane. (…) na poziomie 50% czy 60%, (…) był to projekt unijny. (zeznaniaJ. D.rozprawa 18 lutego 2022 roku). Co więcej środki z tej dotacji nigdy nie zostały pobrane i w żaden sposób wykorzystane, a zatem twierdzenie skarżącej odwołujące się do tych okoliczności w żadnym razie nie wzmacnia zarzutu apelującej czyniąc go tym samym niecelnym. II.Odnośnie zarzutu II. wypada zauważyć, że Sąd dokonując ustaleń faktów relewantnych w tej sprawie oparł się na dowodach, które potraktował jako wiarygodne co do określonych ram czasowych w tym zwłaszcza na opinii biegłej z zakresu księgowości. Z opinii tej wynika, że sytuacja finansowa spółki była zła już od 2013 roku, ale przede wszystkim nie da się precyzyjnie ustalić czy był to już jednoznacznie określony stan spółki oraz czas, w którym powstał obowiązek złożenia wniosku o upadłość. Biegła wyjaśniła powody, dla których jej stanowisko nie mogło być precyzyjne i wskazała na brak odpowiedniej dokumentacji mogącej pozwolić na stanowcze ustalenia. Jeśli zatem Sąd I instancji miał wątpliwości co do czasu, kiedy oskarżona winna złożyć wniosek o upadłość, bo w żadnym razie nie wynikało to z zeznań biegłejA. Ł., a już na pewno nie wynikało niedwuznacznie z jej opinii, że było to od stycznia 2013 roku, to jego obowiązkiem było określanie tego czasu w granicach, w których miał tego pewność. Skoro Sąd ten nie miał wątpliwości, iż winno to nastąpić najwcześniej 30 kwietnia 2015 roku to jego powinnością było takie określenie granic czasowych zaniechania oskarżonej, o którym mowa wart. 586 k.s.h.i tak tenże Sąd postąpił. Argumentacja skarżącej nie przekonuje o błędach poczynionych w tym zakresie przez Sąd meriti. Jeśli oskarżyciel publiczny stwierdza na poparcie swego zarzutu, że(...) SAjuż od 2012 roku nie osiągała żadnych zysków, to w następnym zdaniu wskazuje, że spółka utrzymywała się z kapitału akcyzowego i pożyczek od udziałowców. To zaś oznacza, że środki finansowe spółka ta posiadała. Zatem ustalenia Sądu Okręgowego nie mogą być uznany za błędne, bo nie można wykluczyć, że w czasie wskazanym przez oskarżenie nie było podstaw do twierdzenia, że podmiot gospodarczy kierowany przez oskarżoną stał się niewypłacalny (art. 586 k.s.h.) gdyż utracił zdolność do wykonywania swoich wymagalnych zobowiązań pieniężnych (art. 11 ust. 1 prawa upadłościowego). Mając pewność, że było to od 30 kwietnia 2015 roku Sąd Okręgowy tę datę jako pewną w postępowaniu oskarżonej, która zaniechała wystąpienia z wnioskiem o ogłoszenie upadłości przyjął i nie podważyła tego ustalenia apelacja skarżącej. Wniosek Prokurator wniósł : o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu we Wrocławiu do ponownego rozpoznania. Obrońca oskarżonej wniósł o: zmianę zaskarżonego orzeczenia w przedmiocie kosztów w całości, poprzez orzeczenie że zwalnia się oskarżanąA. K.od całości od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych. ☐ zasadny ☒ częściowo zasadny wniosek obrońcy ☒ niezasadny Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny. Powyższe wywody utwierdzają w przekonaniu o nietrafności zarzutów apelującego, o nieprawidłowych ustaleniach faktycznych. W żadnym razie apelacja nie przekonała, że popełniono błędy ustalając stan faktyczny w tej sprawie. Lp.2 OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU 1. Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO 5.1. Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji 1. Przedmiot utrzymania w mocy Rozstrzygnięcia w pkt 1 i 2 części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku. Zwięźle o powodach utrzymania w mocy Przedstawiono je w sekcji 3. uzasadnienia, w której omówiono niezasadność zarzutów apelacyjnych skarżącego wyrok prokuratora. 5.2. Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji 1. Przedmiot i zakres zmiany Co do zażalenia obrońcy oskarżonej adwokataG. A.. III.Uznano za słuszny zarzut zażalenia obrońcy oskarżonej w zakresie w jakim odnosi się on do obciążenia oskarżonej całością kosztów postępowania. Przyznano rację skarżącemu, że niezasadne i niesprawiedliwe było obciążenie oskarżonej całością kosztów postępowania pierwszoinstancyjnego w sytuacji, gdy przecież od II. z zarzucanych jej aktem oskarżenia czynówA. K.została uniewinniona. Wszak wówczas zgodnie z normąart. 632 pkt 2 k.p.k.w sprawach z oskarżenia publicznego koszty procesu ponosi Skarb Państwa. Nawet jeśli przyjąć, że stanowiąca gros wydatków poniesionych przez Skarb Państwa stanowiła opinia biegłej z zakresu księgowości to nie można zapominać, że jej celem było ustalenie kondycji finansowej spółki z perspektywyprawa upadłościowegoorazk.s.h.Mimo trudności, o których zeznawała biegła wykonała ona swą pracę wskazując na przeciwności, które nie pozwoliły na precyzyjne ustalenia w określonym czasie. Opinię tę wykorzystał Sąd Okręgowy budując stan faktyczny w sprawie. Rzecz jednak w tym, że nie była ona podstawą ustaleń, iż czyn oskarżonej trwał już od 1 stycznia 2013 roku. Sąd okres ten ograniczył, zatem także w tym zakresie oskarżona nie powinna ponieść pełnych kosztów związanych z zarzutem sformułowanym przez oskarżenie. Ma rację skarżący, że sprzeciwiają się temu względy słuszności. Przy czym nie można zapominać, że gdyby wykorzystując opinię biegłej w przypadku, jeśli pod względem formalnym, ale zwłaszcza materialnym byłaby ona wartościowa (a tak przecież nie jest) i Sąd ustalił, że oskarżona miała obowiązek zgłosić upadłość od daty wskazanej w akcie oskarżenia to jasnym jest, że ta opinia byłaby podstawą dowodową także dla I. ze stawianych zarzutów. M.in. dlatego, że opina ta takiej tezy nie wzmacniała oskarżona została od tego czynu uniewinniona. ErgoSąd Apelacyjny uznał, że tylko w połowie powinna ona ponieść koszty procesu, bo dotyczyły one przypisanego jej zachowania. Zwięźle o powodach zmiany Przedstawiono jej wyżej. 5.3. Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji 5.3.1. Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia 1.1. ☐art. 439 k.p.k. Zwięźle o powodach uchylenia 2.1. Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości ☐art. 437 § 2 k.p.k. Zwięźle o powodach uchylenia 3.1. Konieczność umorzenia postępowania ☐art. 437 § 2 k.p.k. Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia 4.1. ☐art. 454 § 1 k.p.k. Zwięźle o powodach uchylenia 5.3.2. Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania 5.4. Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku Punkt rozstrzygnięcia z wyroku Przytoczyć okoliczności Koszty Procesu Punkt rozstrzygnięcia z wyroku Przytoczyć okoliczności III. Orzeczenie o kosztach sądowych oparto na podstawieart. 636 § 1 k.p.k. Wszystkie przytoczone wyżej rozważania doprowadziły do rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie Sąd odwoławczy. PODPIS SSA Jerzy Skorupka SSA Wiesław Pędziwiatr SSA Artur Tomaszewski 1.3. Granice zaskarżenia Kolejny numer załącznika 1. Podmiot wnoszący apelację Prokurator(...)weW. Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja Pkt 1 i 2 wyroku. 1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia ☐ na korzyść ☒ na niekorzyść ☒ w całości ☐ w części ☐ co do winy ☐ co do kary ☐ co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia 1.3.2. Podniesione zarzuty Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji ☐ art. 438 pkt 1 k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu ☐ art. 438 pkt 1a k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazanywart. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu ☐ art. 438 pkt 2 k.p.k.– obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia ☒ art. 438 pkt 3 k.p.k.– błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia ☐ art. 438 pkt 4 k.p.k.– rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka ☐ art. 439 k.p.k. ☐ brak zarzutów 1.4. Wnioski ☒ uchylenie ☐ Zmianę 1.3. Granice zaskarżenia Kolejny numer załącznika 2. Podmiot wnoszący zażalenie ObrońcaA. K.,adwokatG. A. Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja Pkt. 3 części rozstrzygającej. 1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia ☒ na korzyść ☐ na niekorzyść ☒ w całości co do rozstrzygnięcia o kosztach postępowania ☐ w części ☐ co do winy ☐ co do kary ☐ co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia 1.3.2. Podniesione zarzuty Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji ☐ art. 438 pkt 1 k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu ☐ art. 438 pkt 1a k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazanywart. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu ☒ art. 438 pkt 2 k.p.k.– obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia ☐ art. 438 pkt 3 k.p.k.– błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia ☐ art. 438 pkt 4 k.p.k.– rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka ☐ art. 439 k.p.k. ☐ brak zarzutów 1.4. Wnioski ☐ uchylenie ☒ Zmianę
```yaml court_name: Sąd Apelacyjnywe Wrocławiu date: '2023-05-24' department_name: II Wydział Karny judges: - Wiesław Pędziwiatr - Jerzy Skorupka - Artur Tomaszewski legal_bases: - art. 586 k.s.h. - art. 286 § 1 k.k. - art.11 ust. 2 ustawy z dnia 28 lutego 2003 roku Prawo upadłościowe i naprawcze - art. 438 pkt 1a k.p.k. - art. 11 ust. 1 prawa upadłościowego recorder: Daria Machnik signature: II AKa 304/22 ```
155515350002006_IV_K_000682_2014_Uz_2016-06-07_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt IV K 682/14 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 07 czerwca 2016 r. Sąd Rejonowy Szczecin-Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie w IV Wydziale Karnym w składzie : Przewodniczący : SSR Radosław Lorenc Protokolant : Monika Koza po rozpoznaniu rozprawie w dniach: 27 maja 2015 r., 5 listopada 2015 r., 16 luty 2016 r., 24 marca 2016 r., 31 maj 2016 r. sprawy E. Z. c.S.iD.z d.W. ur. (...)wR. oskarżonego o to, że: w nieustalonym bliżej okresie czasu, nie później niż w dniu 31 marca 2011 roku w mieszkaniu wS.przyulicy (...)oraz w samochodzie markiF. (...)onumerze rejestracyjnym (...), w celu uzyskania informacji do której nie była uprawniona, założyła i posługiwała się urządzeniem podsłuchowym w postaci dyktafonu, a uzyskane w ten sposób informacje ujawniła innej osobie poprzez odtworzenie ichE. P.,J. S.iE. S.oraz przedłożenie stonogrmaów zapisów z urządzeń podsłuchowych w toku postępowania sądowego(...)przed Sądem Okręgowym w Szczecinie, tj. o czyn zart. 267 § 3 i 4 kk orzeka Iuznaje oskarżonąE.Z.za sprawcę zarzucanego jej czynu i na podstawieart. 66 § 1 kkiart. 67 § 1 kkw brzmieniu obowiązującym w chwili popełnienia zarzucanego jej czynu w zw. zart. 4 § 1 kkpostępowanie karne wobec niej odnośnie tego przestępstwa warunkowo umarza na okres próby wynoszący 1 ( jeden) rok; IIna podstawieart. 627 kpkw zw. zart. 629 kpkzasądza odE. Z.na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe, w tym na podstawieart. 7 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych( Dz. U. z 1983 r., Nr 49, poz. 223 z późn. zm.) kwotę 80 ( osiemdziesięciu ) złotych tytułem opłaty. Sygn. akt: IV K 682/14 UZASADNIENIE E. Z.(wcześniej:Z.) orazA. Z. (1)zawarli w dniu(...)związek małżeński. W trakcie trwania tego związku między małżonkami relacje początkowo układały się prawidłowo, lecz od około roku 2009, gdy sytuacja zawodowaA. Z. (1)zmusiła go do częstych wyjazdów ten stan uległ pogorszeniu.E. Z.podejrzewałaA. Z. (1)o zdradę. Ponadto, w jej przekonaniuA. Z. (1)nie wywiązywał się w należyty sposób z obowiązków ojca i męża, w ten sposób, że zaprzestał interesować się rodziną oraz nie spędzał z nią czasu wolnego. W związku ze swymi podejrzeniami o posiadanie przez męża kochanki wynajęładetektywa (...), który potwierdził tę okoliczność. Nadto dodatkowo postanowiła utrwalić przy użyciu dyktafonu rozmowy prowadzone przezA. Z. (1), aby mieć dodatkowe dowody na jego nielojalność i niewłaściwe zachowanie. Dyktafon zostawiała w mieszkaniu wspólnie zajmowanym zA. Z. (1)przyul. (...)wS.oraz w użytkowanym przez niego samochodzieF. (...)nr rej.: (...)– stanowiącym ich współwłasność. W powyższy sposóbE. Z.utrwalała rozmowyA. Z. (1), które potwierdziły m.in. ustalenia detektywa o tym, iżA. Z. (1)zdradza ją. W dniu 10 lutego 2011 r. wystąpiła ona przeciwkoA. Z. (1)z pozwem o rozwód z jednoczesnym uznaniemA. Z. (1)za winnego trwałego i zupełnego rozkładu pożycia małżeńskiego. Dowód : - wyjaśnienia oskarżonej – k. 433-434, 490-493, 543-546, 550-551, - zeznaniaA. Z. (1)– k. 127-128, 546-550, - zeznaniaE. P.– k. 154-155, 568-568v, - zeznaniaR. L.– k. 164-165, 579-580, - zeznaniaA. S.– k. 170-172, 567-568, - stenogramy, akta sprawy sygn.(...), k. 214-225 - sprawozdanie detektywa , akta(...)k. 253-275 . E. Z.nagrania rozmówA. Z. (1)odtwarzała innym osobom, tj.E. P.,A. S.(obecnie:Z.) orazJ. S.w zakresie, w którym zawierały one rozmowy międzyA. Z. (1)a kobietą, którąE. Z.podejrzewała ona o związek intymny z jej mężem. Dowód : - wyjaśnienia oskarżonej – k. 433-434, 490-493, 543-546, 550-551, - zeznaniaA. Z. (1)– k. 127-128, 546-550, - zeznaniaE. P.– k. 154-155, 568-568v, - zeznaniaA. S.– k. 170-172, 567-568. Stenogramy z nagrań rozmówA. Z. (1)oraz sprawozdanie z czynności detektywa oskarżona przedstawiła w dniu(...)w Sądzie Okręgowym w Szczecinie w sprawie rozwodowej, sygn.:(...)oraz poprzez swojego pełnomocnika. Dowód : - wyjaśnienia oskarżonej – k. 433-434, 490-493, 543-546, 550-551, - zeznaniaA. Z. (1)– k. 127-128, 546-550 - pozew o rozwód w sprawie sygn.:(...)k. 7-11, - pismo powódki, akta:(...)k. 210-275 , - akta sprawy sygn.:(...). Prawomocnym wyrokiem Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia z dnia(...)w sprawie(...)rozwiązano związek małżeński pomiędzy oskarżoną aA. Z. (2)z winy tego ostatniego przyjmując, iż dopuścił się on zdrady małżeńskiej oraz nielojalności wobec niej. Dowód: - akta sprawy sygn.(...), k. 1071, 1091-1101, W postępowaniu został dopuszczony dowód z opinii biegłych psychiatrów, celem ustalenia stanu zdrowia psychicznego oskarżonej, w związku z czymE. Z.została poddana badaniom psychiatrycznym. Biegli zgodnie orzekli, że oskarżona nie cierpi na chorobę psychiczną w sensie psychozy ani upośledzenia umysłowego, a rozpoznano u niej jedynie zaburzenia adaptacyjne i reakcję depresyjną. Ponadto biegli stwierdzili, iżE. Z.tempore criminisbyła zdolna do rozumienia znaczenia swego czynu i kierowania swoim postępowaniem. Dowód : - opinia sądowo-psychiatryczna – k. 499-504, - zaświadczenia– k. 485-487. E. Z.(wcześniej:Z.) ma 41 lat. Posiada wykształcenie wyższe z zawodu jest nauczycielem. Z tego tytułu osiąga miesięczny dochód w kwocie 1900 zł netto. Ma na utrzymaniu dwóch synów w wieku 6 i 13 lat. Nie była dotychczas karana sądownie w związku z popełnieniem przestępstw. Dowód : - wyjaśnienia oskarżonej, k. 433-434, 490-493, - karta karna – k. 436. E. Z.w postępowaniu przygotowawczym przyznała się do popełnienia zarzucanego jej czynu. Wyjaśniła, że dwukrotnie pozostawiła dyktafon w samochodzie m-kiF. (...)w listopadzie i grudniu 2010 roku, kiedyA. Z. (1)użytkował ten samochód. W ten sposób chciała uzyskać potwierdzenie, iż spotykał się on z inną kobietą. W mieszkaniu pozostawiła zaś dyktafon z tego powodu, iż obawiała się o bezpieczeństwo dzieci i własne. Potwierdziła fakt zdrady małżeńskiej, a także złe traktowanie dzieci podczas jej nieobecności przez mężaA. Z. (1). W wyjaśnieniach nadmieniła, że nagrania nie zawierały informacji dotyczących przedsiębiorstw, w których pracowałA. Z. (1). Nagrania zawierały jedynie informacje dotyczące sytuacji rodzinnej. W toku postępowania sądowego w trakcie pierwszego przesłuchania oskarżona nie przyznała się do popełnienia zarzucanego jej czynu. Męża nagrywała tylko po to ażeby bronić siebie i dzieci. Nagrywała go aby sprawdzić jak traktował dzieci. Chciała również udowodnić, iż inaczej zachowywał się w obecności obcych osób, a inaczej w obecności jedynie oskarżonej i dzieci. Stwierdziła, że nagrywała go również ze względu na obawę, iż spełni on groźby, że zostawi ją bez utrzymania i odbierze jej dzieci. Wskazała, że w tym okresie była w depresji wynikającej z odtrącenia jej przez męża. W okresie tym brała leki przypisane przez psychiatrę. Dlatego też, zanim doszła do przekonania o potrzebie wynajęcia detektywa podjęła się próby utrwalania dowodów na własną rękę, tj. poprzez nagrywanieA. Z. (1)dyktafonem. W trakcie ponownego przesłuchania podczas rozprawy głównej oskarżona przyznał się do popełnienia zarzucanego jej czynu. Wyjaśniła, że robiła to w obronie siebie i dzieci oraz nie była świadoma nielegalności jej działań. Nagrania odtwarzała zaś sowim znajomym, bowiem chciała poradzić się ich co ma zrobić w sytuacji zdrady. Wskazała, iż są dwa nagrania z samochodu i dwa nagrania z domu. Nie wiedziała o tym, iż w ten sposób może zapoznać się z informacjami dotyczącymi przedsiębiorstw, w których mąż był zatrudniony. Zaprzeczyła, aby zostawiała dyktafonu w pracy męża. Stwierdziła nadto, iż nie instalowała podsłuchu na telefonach męża. W niniejszej sprawie Sąd uznał wyjaśnienia oskarżonej za wiarygodne. Przyznała się ona ostatecznie do popełnienia zarzucanego jej czynu. Analiza zgromadzonego w niniejszej sprawie materiału dowodowego, prowadzi do wniosku, iż fakt nagrywania przez oskarżoną rozmów prowadzonych przezA. Z. (1)z osobami trzecimi jest bezsporny. Oskarżona posługiwała się w tym celu dyktafonem. Dyktafon umieszczała w samochodzie markiF. (...), który był użytkowany przez pokrzywdzonego. Oskarżona nagrywała go także w czasie jej nieobecność w ich wspólnym mieszkaniu. Okoliczność taką potwierdzali przesłuchani w sprawie świadkowie, a także korespondowała ona z dowodami w postaci dokumentów z akt sprawy rozwodowej oskarżonej zA. Z. (1). Oskarżona w postępowaniu rozwodowym posługiwała się tymi nagraniami jako dowodami na okoliczność dopuszczania się przezA. Z. (1)jej zdrady i na okoliczność jego niewłaściwego postępowania wobec synów pod jej nieobecność. Nadto, nie pozostawała w niniejszej sprawie wątpliwa okoliczność, w ramach którejE. Z.ujawniała nagrania także innym osobom, tj.E. P.orazA. S.(obecnie:Z.) iJ. S., co zostało potwierdzone zeznaniami tych dwóch pierwszych osób oraz wyjaśnieniami oskarżonej. Za tylko częściowo przekonujące można było uznać zeznania pokrzywdzonegoA. Z. (1). Sąd miał bowiem na uwadze fakt, iż zeznania pokrzywdzonego należało w tym zakresie oceniać ostrożnie z uwagi na istniejący silny konflikt pomiędzy nim a oskarżoną. Dlatego też trzeba było odnieść się w tym zakresie także do zeznań innych świadków oraz kontekstu sytuacyjnego i zachowania się samego pokrzywdzonego, które skłoniło oskarżoną do popełnienia zarzucanego jej czynu. Zdaniem Sądu sytuacja w jakiej znaleźli się pokrzywdzony i oskarżona, tj. postępowanie rozwodowe, wskazywała na istnienie uzasadnionego interesuA. Z. (1)w tym aby doprowadzić oskarżoną do skazania za postępowanie, które po części pozwoliło potwierdzić przez sąd rodzinny winy pokrzywdzonego w rozkładzie pożycia małżeńskiego, a w szczególności najcięższego przewinienia, jakim była zdrada, która to okoliczność jest oczywista w świetle zgromadzonego materiału dowodowego wbrew twierdzeniom pokrzywdzonego wyrażanym w postępowaniu rozwodowym. Za w pełni wiarygodne należało uznać zeznania świadkówE. P.iA. S.(obecnie:Z.). Pierwsza z nich to znajoma oskarżonej, a druga to siostra. Zostały im odtworzone przedmiotowe nagrania, tj. oskarżona odtwarzała im zapisane rozmowy pokrzywdzonego, lecz w zakresie którym dotyczyły one jego zdrady, a nie kwestii zawodowych. Świadkowie w sposób spontaniczny odnosili się do tego co zaobserwowali, a przedstawiana przez nich wersja wydarzeń korespondowała ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym. Sąd nie miał podstawy do tego aby kwestionować prawdziwość i wiarygodność ich zeznań. Sąd również uznał za wiarygodne zeznania świadkaR. L., chociaż nie wniosły one za wiele do sprawy. Świadek ten świadczył usługi detektywistyczne na rzecz oskarżonej i z jego ustaleń wynikało, iż pokrzywdzony może zdradzaćE. Z..Zaprzeczył on jednak temu, aby sam dokonywał instalacji urządzeń podsłuchowych, a informował oskarżoną, iż może korzystać ona z dyktafonu w czasie rozmów z mężem, gdyż ta rozważała taką możliwość.Nie posiadał on jednak informacji na temat okoliczności czynu zarzucanego oskarżonej. Bez znaczenia dla sprawy pozostawały zeznania świadkaM. P., który nabył samochódF. (...). Świadek dowiadywał się o wydarzeniach objętych niniejszym postępowaniem tylko z relacjiA. Z. (1)oraz funkcjonariuszy prowadzących postępowanie przygotowawcze. Sąd ustalając stan faktyczny oparł się także na dowodach z dokumentów, w tym aktach postępowania rozwodowego prowadzonego przez Sąd Okręgowy w Szczecinie, sygn.:(...). Dokumenty takie zostały sporządzone w oparciu o obowiązujące przepisy, a tym samym należało uznać je za w pełni wiarygodne. Analiza zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego doprowadziła zatem Sąd do przekonania, iż czyn zarzucany oskarżonej wyczerpał znamiona przestępstw opisanych wart. 267 § 3 i § 4 K.k. Na podstawieart. 267 § 3 K.k.odpowiedzialności karnej podlega ten kto w celu uzyskania informacji, do której nie jest uprawniony, zakłada lub posługuje się urządzeniem podsłuchowym, wizualnym albo innym urządzeniem lub oprogramowaniem. Wobec tego, należy stwierdzić, iż czyn oskarżonejE. Z.polegający na nagrywaniu pokrzywdzonego w użytkowanym przez niego samochodzie oraz w mieszkaniu przy pomocy urządzania podsłuchowego – bo taki charakter należało przypisać dyktafonowi, którym posłużyła się oskarżona, w sytuacji, gdy w sposób niejawny, ukrywając go w tych miejscach dokonywała nagrań w celu podsłuchania rozmów pokrzywdzonego - wyczerpał znamiona ww. czynu zabronionego. Tak więc oskarżona działała w celu objęcia swoją wiedzą informacji, do których nie była uprawniona i posłużyła się przy tym urządzeniem nagrywającym – dyktafonem, w ten sposób, że pozostawiała go bez wiedzy pokrzywdzonego w takim miejscu (samochód i mieszkanie), aby można było nagrywać prowadzone przez niego rozmowy, którymi objęte były informacje nieprzeznaczone dla niej. Na mocy zaś przepisuart. 267 § 4 K.k.odpowiedzialności karnej w tym samym wymiarze podlega ten kto informację uzyskaną w sposób określony w przepisieart. 267 § 3 K.k.ujawnia innej osobie. W zastanym stanie faktycznym wyczerpanie znamion czynu nastąpiło poprzez ujawnienie ww. informacji osobom trzecim, tj.E. P.,A. S.(obecnie:Z.) iJ. S.. Należy w tym miejscu wskazać, iż przestępstwo zart. 267 § 3 K.k.może być popełnione wyłącznie umyślnie i to w zamiarze bezpośrednim, a czyn zart. 267 § 4 K.k.– także przy zaistnieniu zamiaru ewentualnego. Uwzględniając okoliczności niniejszej sprawy trzeba zatem zauważyć, że oskarżona nagrywając pokrzywdzonego, i jednocześnie ujawniając, tj. odtwarzając takie nagrania innym osobom, czyniła to umyślnie. Oskarżona świadoma była, że nie powinna zbierać i utrwalać dowodu na potrzeby postępowania rozwodowego w opisany powyżej sposób, lecz powinna powierzyć zbieranie dowodów profesjonaliście, który działałby na podstawie i w graniach określonych prawem. Nadto, oskarżona miała świadomość tego, że poza tylko rozmowami prywatnymi pokrzywdzonego, które niewątpliwie odnosiły się do ich sytuacji w związku małżeńskim, może utrwalić rozmowy dotyczące wykonywanego przez pokrzywdzonego zawodu, choć nie to było jej motywacją. Jednak treść rozmów nawet odnosząca się do kwestii zawodowych była na tyle lakoniczna, iż nie sposób z nich uzyskać informacji, które objęte byłyby klauzulą poufności lub lojalności, na które powoływał się pokrzywdzony. W związku z powyższym Sąd uznał winę oskarżonej w odniesieniu do przypisanego jej czynu, bowiem brak jest okoliczności, których zaistnienie skutkowałoby jej wyłączeniem, szczególnie, iż biegli psychiatrzy w opinii, której wywody Sąd czyni częścią swoich rozważań, wykazali, iż w chwili zarzucanego jej czynu było ona w pełni poczytalna. Jednocześnie w niniejszym postępowaniu nie ujawniły się żadne okoliczności, których zaistnienie powodowałoby uchylenie bezprawności działania oskarżonej. Sąd uznał jednak , iż wina oskarżonej oraz społeczna szkodliwość jej czynu nie była znaczna jeżeli uwzględni się okoliczności w jakich działała ona oraz to jaki przyświecał jej cel. Otóż informacje, które w wyniku swego działania zebrała miały potwierdzić, iż oskarżony w sposób niewłaściwy odnosił się do ich wspólnych dzieci oraz zdradzał ją z inną kobietą, a te ostatnie ustalenia poczyniono także w postępowaniu rozwodowym jako podstawę przyjęcia winy oskarżonego w rozkładzie pożycia małżeńskiego. Nie wyłącza to oczywiście bezprawności działania oskarżonej, lecz w sytuacji niewłaściwego i wysoce niemoralnego zachowaniaA. Z. (1), które w społecznym odbiorze są oceniane gorzej aniżeli zachowanie oskarżonej zmierzającej potwierdzić ten stan rzeczy, w pewnym zakresie znajduje to usprawiedliwienie i przyczynia się do stwierdzenia, iż jej stopień winy nie był znaczny porównując to do stopnia winy w rozumieniu potocznym samego pokrzywdzonego. To, iż wykorzystała ona przedmiotowe nagrania w postępowaniu rozwodowym, w tym także ujawniła to świadkom, którzy w tym postępowaniu występowali, nie wpływa na odmienną ocenę jej stopnia winy. Nie ekskulpuje to oczywiście jej zachowania, gdyż winna ona poprzestać na sprawozdaniu uzyskanym z biura detektywistycznego, które potwierdziło jej przypuszczenia oraz ustalenia wynikające z nagrań, stąd też Sąd nie umorzył wobec niej postępowania definitywnie ani nie uniewinnił jej, gdyż mimo, że stopień jej winy i społecznej szkodliwości jej zachowania nie były znaczne, lecz nadal większe niż znikome, bowiem mimo celu jaki przyświecał oskarżonej naruszały jednak sferę prywatności pokrzywdzonego. Wobec powyższego, jako że Sąd doszedł do przekonania, iż stopień społecznej szkodliwości czynu i stopień zawinienia oskarżonej nie były znaczne, to należało rozważyć, czy zachodzą przesłanki zart. 66 K.k., stanowiące normatywnie określoną podstawę warunkowego umorzenia niniejszego postępowania karnego. Sąd może warunkowo umorzyć postępowanie karne bowiem, jeżeli wina i społeczna szkodliwość czynu nie są znaczne, okoliczności jego popełnienia nie budzą wątpliwości, a postawa sprawcy niekaranego za przestępstwo umyślne, jego właściwości i warunki osobiste oraz dotychczasowy sposób życia uzasadniają przypuszczenie, że pomimo umorzenia postępowania będzie przestrzegał porządku prawnego, w szczególności nie popełni przestępstwa (art. 66 § 1 K.k.). Okoliczności przypisanegoE. Z.czynu, w świetle zebranego materiału dowodowego, nie budzą wątpliwości. Oskarżona nie była dotychczas karana, do tego prowadzi ustabilizowany tryb życia, więc warunkowe umorzenie prowadzonego przeciwko niej postępowania karnego uzasadnia przypuszczenie, że będzie przestrzegała ona porządku prawnego. Okres roku próby jest wystarczający dla zweryfikowania, czy oskarżona wyciągnie należyte wnioski z niniejszego postępowania, szczególnie czy będzie przestrzegała obowiązującego porządku prawnego. Umocni to u oskarżonej poszanowanie prawa i zasad współżycia społecznego. Sam fakt prowadzenia przeciwko oskarżonej postępowania karnego unaoczni jej konieczność działania w granicach prawa, nawet gdy jej zachowanie było determinowane nad wyraz niewłaściwym i niemoralnym w odbiorze społecznym zachowaniem pokrzywdzonego Brak było podstaw dla zwolnienia oskarżonej z konieczności poniesienia kosztów sądowych szczególnie iż osiąga ona dochody, wobec czego Sąd zasądził na podstawieart. 627 kpkw zw. zart. 629 kpkorazart. 7 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych(Dz. U. z 1983 r. Nr 61, poz 363 z późn. zm.) odE. Z.na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe, w tym wymierzył jej opłatę w kwocie 80 złotych.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy Szczecin-Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie date: '2016-06-07' department_name: IV Wydział Karny judges: - Radosław Lorenc legal_bases: - art. 267 § 3 i § 4 K.k. - art. 627 kpk - art. 7 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych recorder: Monika Koza signature: IV K 682/14 ```
153005000005506_XI_Ka_001291_2014_Uz_2015-03-10_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt XI Ka 1291/14 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 10 marca 2015r. Sąd Okręgowy w Lublinie XI Wydział Karny w składzie: Przewodniczący SSO Sławomir Kaczor Sędziowie SO Magdalena Kurczewska – Śmiech (spr.) SO Katarzyna Żmigrodzka Protokolant st. sekretarz sądowy Małgorzata Kowala przy udziale Prokuratora Doroty Kalinowskiej po rozpoznaniu w dniu 10 marca 2015r. sprawyW. Z. (1) oskarżonego zart. 13 § 2 kkw zw. zart. 296 § 2 kk na skutek apelacji wniesionych przez oskarżonego i obrońcę oskarżonego od wyroku Sądu Rejonowego w Białej Podlaskiej z dnia 5 czerwca 2014r. sygn. akt VII K 76/12 uchyla zaskarżony wyrok i sprawę oskarżonegoW. Z. (1)przekazuje do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Białej Podlaskiej. XI ka 1291/14 UZASADNIENIE W. Z. (1)został oskarżony o to, że w dniu 22 kwietnia 2008r wM.pow.(...), woj.(...), będąc obowiązany do zajmowania się sprawami majątkowymiZ. Ł. (1), jako zarządcą egzekucyjny jej 22 udziałów w spółce prawa handlowego(...) sp. z.o.o.wM.ustanowiony postanowieniem Sądu Rejonowego w Białej Podlaskiej I Wydział Cywilny z dnia 4 kwietnia 2004r. w sprawie I Co 14/08 usiłował wyrządzić jej znaczną szkodę majątkową w ten sposób, że działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przezB. P. (1)nadużył udzielonych mu uprawnień głosując podczas zwyczajnego zgromadzenia wspólników tejże spółki za uchwałą Nr 8/2008 o podwyższeniu kapitału zakładowego spółki poprzez utworzenie 68 nowych udziałów wyłączeniu w całości prawa pierwszeństwa dotychczasowych wspólników do objęcia nowych udziałów w podwyższonym kapitale zakładowym i objęciu ich w całości przezB. P. (1)skutkiem czego realna wartość udziałówZ. Ł. (1)obniżyłaby się o kwotę 659.615 zł, lecz zamierzonego celu nie osiągnął gdyż jego dokonanie było niemożliwe z uwagi na fakt iż powyższe udziały stanowiły własnośćM. Ł.; tj. o przestępstwo zart. 13 §2 kkw zw. zart. 296 § 2 kk Wyrokiem z dnia 5 czerwca 2014 r. Sąd Rejonowy w Białej PodlaskiejW. Z. (1)uznał za winnego tego, że w dniu 22 kwietnia 2008 r wM.pow.(...)woj.(...), będąc obowiązany do zajmowania się sprawami majątkowymiZ. Ł. (1), jako zarządca egzekucyjny jej 22 udziałów w spółce prawa handlowego HERMES RM sp. z.o.o wM.ustanowiony postanowieniem Sądu Rejonowego w Białej Podlaskiej I Wydział Cywilny z dnia 4 kwietnia 2008 r w sprawie I Co 14/08 usiłował wyrządzić jej znaczną szkodę majątkową w ten sposób, że działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przezB. P. (1)nadużył udzielonych mu uprawnień głosując podczas zwyczajnego zgromadzenia wspólników tejże spółki za uchwałą Nr 8/2008 o podwyższeniu kapitału zakładowego spółki poprzez utworzenie 68 nowych udziałów wyłączeniu w całości prawa pierwszeństwa dotychczasowych wspólników do objęcia nowych udziałów w podwyższonym kapitale zakładowym i objęciu ich w całości przezB. P. (1)skutkiem czego realna wartość udziałówZ. Ł. (1)obniżyłaby się o kwotę 659.615 zł, lecz zamierzonego celu nie osiągnął gdyż jego dokonanie było niemożliwe z uwagi na fakt iż powyższe udziały stanowiły własnośćM. Ł.tj. dokonania czynu wyczerpującego dyspozycjęart. 13 §2 kkw zw. zart. 296 § 2 kki na podstawieart. 14 § 1 kkw zw. zart. 296 § 2 kkskazał go na karę 1 roku pozbawienia wolności; na podstawieart. 69 § 1 i §2 kkiart. 70 § 1 pkt 1 kkwykonanie orzeczonej wobecW. Z. (1)kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesił na okres próby 2 lat; na podstawieart. 33 §2 kkorzekł wobecW. Z. (1)grzywnę w wysokości 100 stawek dziennych, ustalając na podstawieart. 33 § 3 kkwysokość stawki dziennej na kwotę 30 złotych; na podstawieart. 39 pkt 2 kkorzekł wobecW. Z. (1)zakaz pełnienia funkcji zarządcy na okres 2 lat; zasądził odW. Z. (1)na rzecz Skarbu Państwa tytułem opłaty 780 złotych oraz 16,272,80 złotych tytułem zwrotu wydatków wyłożonych tymczasowo w sprawie przez Skarb Państwa. Apelację o powyższego wyroku złożyli oskarżony i jego obrońca. W. Z. (1)nie precyzując konkretnych zarzutów wniósł o zmianę wyroku, oddalenie stawianych mu zarzutów i uznanie , że nie ponosi winy w zakresie przypisanego mu czynu. Obrońca oskarżonego zaskarżył wyrok w całości zarzucając: I. samoistną obrazę przepisów prawa materialnego:art.9 §1 i art.13 §2, art.39 pkt 2 i art.41 §2 oraz art.296 §2 kk, a mianowicie: 1)art.9 §1 kkw zw. zart.13 §2 kk– przez dowolne przyjęcie przez Sąd, iż zachowanie oskarżonegoW. Z. (1)w dniu 22 kwietnia 2008r. miało charakter umyślnie zawinionego działania, z przekroczeniem uprawnień oraz na szkodę szerzej niż w akcie oskarżenia ujętych podmiotów, polegającego na braku podjęcia „wątpliwości” określonych przez Sąd, bez jakiegokolwiek powiązania kwestii winy z przyjętą formą stadialną usiłowania nieudolnego; 2)art.39 pkt 2 i art.41 §1 i 2 kk– przez orzeczenie środka karnego niedookreślonego i w formie nieznanej ustawie w postaci „zakazu pełnienia funkcji zarządcy”, nie odnoszącego się jednak do konkretnego stanowiska czy określonego zawodu ani do prowadzenia określonej działalności gospodarczej, a zarazem przy naruszeniu materialnej przesłanki orzekania odnośnych środków, tj. braku wymaganego przez ustawę karną stwierdzenia nadużycia przy popełnieniu przestępstwa stanowiska lub wykonywanego zawodu oraz okazania, że dalsze zajmowanie stanowiska lub wykonywanie zawodu zagraża istotnym dobrom chronionym prawem, bądź też związku popełnienia przypisanego czynu z prowadzeniem przezW. Z.działalności gospodarczej, której dalsze prowadzenie zagraża istotnym dobrom chronionym prawem; 3)art.296 §2 kk– przez sprzeczne wewnętrznie oraz bezzasadne prawnie przyjęcie, iż oskarżony jako ustanowiony postanowieniem Sądu zarządca udziałów dłużnika w postępowaniu egzekucyjnym, miał chronić interesy(i nie działać na szkodę) zarównoZ. Ł. (1), jak i jej wierzyciela –Banku (...) S.A.oraz pozostałych udziałowcówSpółki (...) Spółka z o.o., a także dowolne stwierdzenie wypełnienia znamienia działania na szkodę dłużniczki w konkretnej wielkości, która wskutek podjęcia uchwały Nr 8/2008 polegałoby na obniżeniu ”realnej” wartości jej udziałów w spółce o kwotę 659.615 zł – bez uwzględnienia faktu, że oszacowanie przez biegłąD. J.wartości udziałów wSpółce (...) Spółka z o.o.było dowolne, oparte na wadliwych przesłankach i metodologii, w szczególności oderwane od rzeczywistej, rynkowej wartości tych udziałów; II. naruszenie przepisów postępowania karnego mające wpływ na treść orzeczenia, tj.art.4, art.5 §1 i 2, art.7, art.92, art.167, art.170 §1, art.172, art.193 §1, art.410, art.413 §2 pkt 1, art.424 §1 pkt 1 i pkt 2 oraz art.424 §2 kpk, mianowicie: 1)art.4 oraz art.5 §1 i §2 kpk– poprzez: A. brak bezstronności wyrażający się w nieuwzględnieniu – pomimo deklaracji w pisemnym uzasadnieniu wyroku – całokształtu materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie, zaliczonego przez Sąd w poczet materiału dowodowego sprawy, w szczególności dotyczącego dokonanej przez dniem 22 kwietnia 2008r. transakcji zbycia udziałów wSpółce (...) Spółka z o.o.za cenę ich wartości nominalnej, stanowiącej zatem realną wartość rynkową; B. presumpcję winy, polegająca na automatycznym stwierdzeniu przez Sąd I instancji zawinionego popełnienia przez oskarżonego zarzuconego mu czynu zabronionego, bez uwzględnienia choćby faktu, że postanowienie Sądu cywilnego z 2008r. o ustanowieniu go zarządcą egzekucyjnym udziałów dłużniczki nie zawierało żadnego skonkretyzowanego zakresu uprawnień i obowiązków wchodzących w zakres tej funkcji, pełnionej po raz pierwszy przezW. Z., nie będącego wszak specjalistą w zakresie prawa spółek handlowych, a w trakcie zgromadzenia opierającego się na opinii obecnego prawnika; C. rozstrzygnięcie na niekorzyść oskarżonego wątpliwości zaprodukowanych przez oskarżyciela na podstawie pomówień niektórych świadków, lecz nieusuniętych, co do podstawowych okoliczności będących przedmiotem rozstrzygnięcia, a dotyczących rzeczywistych zamiarówB. P.w działaniach podjętych w dniu 22 kwietnia 2008r. mającego niekwestionowane doświadczenie i sukcesy w komercjalizacji nieruchomości handlowych, a dążącego do dokapitalizowania i rozwinięcia działalności Spółki z korzyścią dla wszystkich wspólników oraz – w konsekwencji – dla wierzyciela wspólnika; 2)art.7, art.167, art.170 §1 , art.172 i art.201 §1 kpk– poprzez: A. błędną ocenę wyjaśnień oskarżonego w zasadniczej części uznanych za niewiarygodne, bez dostrzeżenia, że zeznania przesłuchanych świadków, w tym aktualnych na datę zarzuconego czynu i byłych(...) Spółki (...)oraz innych osób są niejednolite, przy czym żadne w nich nie wskazują na bezpośredni zamiar działania oskarżonego na szkodęZ. Ł.i nie potwierdzają zarzutu postawionego oskarżonemu, a niektóre z nich (K. P.,R. Ś.iB. P.) wprost podważają tezę oskarżenia; B. zaniechanie przez Sąd przeprowadzenia konfrontacji pomiędzy oskarżonym i świadkami (zwłaszczaW. G.iT. K.) odmiennie zeznającymi nt.okoliczności istotnych dla bytu przestępstwa, dotyczących przebiegu zgromadzenia wspólnikówSpółki (...)w dniu 22 kwietnia 2008r., a także z biegłąD. J.w sytuacji, gdy zadający jej pytania i kwestionujący ustalenia biegłej oskarżony z racji wykonywanego zawodu posiada wiadomości specjalne w tym samym zakresie co biegła, pozwalające szacować wartość majątkową; C. pomimo ewidentnych wad pisemnej opinii biegłejD. J., kwestionowanej przez obronę i podejrzanego a następnie oskarżonego jeszcze na etapie śledztwa, a następnie w postępowaniu przed Sądem, a także pomimo skandalicznego wręcz zachowania tej biegłej na rozprawie (brak posiadania i znajomości treści swej opinii, a następnie pomimo 20-minutowej przerwy zarządzonej przez Sąd dla zapoznania się przez biegłą z treścią swej opinii – powoływanie się na niepamięć!) oraz uchylania się od merytorycznych odpowiedzi na pytania obrońcy oraz oskarżonego – nieprzeprowadzenie z urzędu dowodu z opinii kompetentnego biegłego posiadającego wiadomości specjalne, niezbędnej dla miarodajnych ustaleń nt.wartości rynkowej przedmiotowych udziałów w Spółce; 3)art.92, art.410 i art.413 §2 pkt 1 kpk– przez brak jakichkolwiek podstaw dowodowych dla poczynionych przez Sąd ustaleń, co do przypisanego oskarżonemu działania skierowanego na wymierne pokrzywdzenie konkretnej osoby a zarazem na osiągnięcie korzyści majątkowej przez inną osobę, a także jedynie „nominalne” (w treści protokołu rozprawy) ujawnienie dowodów na ostatniej rozprawie, przy całkowitym zaniechaniu konkretnego ich omówienia i oceny w treści orzeczenia, a także brak konkretnego określenia strony podmiotowej (rodzaju i formy zawinienia) w opisie czynu przypisanego oskarżonemu; 4)art.442 §3 kpk- przez brak respektu dla zapatrywań prawnych i niewykonanie wiążących wskazań Sądu Odwoławczego co do dalszego postępowania, zawartych w uzasadnieniu postanowienia Sądu Okręgowego w Lublinie z dnia 9 listopada 2011r. sygn.akt XI Kz 470/11, dotyczących konieczności dokonania „kompleksowej oceny całokształtu materiału dowodowego, uwzględniającej wszystkie istotne przedmiotowe i podmiotowe okoliczności sprawy, w tym także tych, które konkretne zachowania poprzedzały ich tła”’ 5)art.424 §1 pkt 1 i 2 oraz §2 kpk– poprzez błędne uzasadnienie wyroku, tj.: A. brak ścisłego wykazania podstaw dowodowych ustaleń faktycznych Sądu i jakiegokolwiek odniesienia się do treści zeznań świadków, bez dostrzeżenia zachodzących pomiędzy nimi sprzeczności i z zaniechaniem rzetelnej oceny ich wiarygodności; B. zaniechanie konkretnego przytoczenia oraz merytorycznej analizy i oceny wiarygodności wyjaśnień oskarżonego w zestawieniu z innymi dowodami; C. zupełny brak wykazania w uzasadnieniu: rzekomego zamiaru przestępnego, obejmującego wyrządzenia szkody majątkowej o konkretnej wartości oraz motywów działania podjętego w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i jej beneficjenta; D. brak rzetelnego wyjaśnienia podstawy karno-prawnej wyroku oraz opisu i analizy znamion zarzuconego oskarżonemu czynu, w tym znamienia przekroczenia uprawnień oraz okoliczności podmiotowych i przedmiotowych konstytutywnych dla jego bytu oraz ich konsekwencji w sferze odpowiedzialności, w tym przyjętej przez Sąd postaci zawinienia; E. zaniechanie jakiegokolwiek odniesienia argumentacji prawnej przedstawionej przez oskarżonego i obrońcę w fazie śledztwa i w toku postępowania jurysdykcyjnego oraz w głosach stron, a także F. wielokrotne (dokładnie : 30-krotne) posługiwanie się w uzasadnieniu wyroku – sprzecznie z jego sentencją – danymi osobowymiZ. Ł. (1)iM. Ł.traktowanymi jako(...)bądź(...), co rodzi wątpliwości w zakresie tożsamości tych osób, mających zasadnicze znaczenie dla konstrukcji przypisanego oskarżonemu czynu zabronionego. Wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i odmienne orzeczenie co do istoty sprawy poprzez uniewinnienie oskarżonego od popełnienia zarzuconego mu czynu. Sąd Okręgowy zważył co następuje: Apelacja obrońcy oskarżonego, o ile domaga się uniewinnienia oskarżonego od dokonania zarzuconego mu czynu, na tym etapie postępowania nie może być uwzględniona. Natomiast ranga poszczególnych uchybień w niej podniesionych musi skutkować uchyleniem orzeczenia do ponownego rozpoznania. Zasadny jest przede wszystkim zarzut naruszenia przez Sąd Rejonowyart. 424 par. 1 kpk, gdyż uzasadnienie wyroku zostało sporządzone w sposób uniemożliwiający instancyjną kontrolę wydanego orzeczenia. Lektura pisemnej motywacji przekonuje, że sąd rejonowy praktycznie nie dokonał żadnej oceny dowodów, a ta która została zawarta na k. 750 jest lakonicznym, niespójnym i niezgodnym z rzeczywistym stanem rzeczy zapisem co do oceny wiarygodności poszczególnych dowodów, bez uzasadnienia stanowiska w tym zakresie. Na wstępie sąd wskazuje, że uznał za rzetelne dane o karalności, opinię rzeczoznawcy majątkowego, (…..), które to dokumenty nie wzbudziły wątpliwości sądu. Jego zdaniem są jasne, czytelne i nie były kwestionowane przez strony. Przytoczona ocena dowodów wydaje się nieporozumieniem, szczególnie w odniesieniu do opinii rzeczoznawcy majątkowegoD. J.. Dowód ten – wbrew twierdzeniom sądu - był wielokrotnie kwestionowany przez obrońcę oskarżonego, poczynając od zastrzeżeń zgłaszanych w postępowaniu przygotowawczym, do stanowiska zajętego przez obrońcę na ostatniej rozprawie, kiedy złożył oświadczenie dotyczące nieprzygotowania biegłej do opiniowania i braku możliwości uzupełnienia jej w trybieart. 201 kpk. Dodatkowo wskazać należy, że sąd orzekający postanowieniem z dnia 28 sierpnia 2012 r. ( k. 594) podjął decyzję o przekazaniu sprawyW. Z.prokuratorowi, celem uzupełnienia śledztwa, właśnie w odniesieniu do zastrzeżeń obrońcy oskarżonego, wskazując na wadliwość stanowiska prokuratora, będącego następstwem przyjęcia opinii biegłej co do wysokości szkody. W świetle powyższego konstatacja sądu, że dokument ten (dowód) nie wzbudził wątpliwości sądu, bez właściwego uzasadnienia swojego stanowiska, nie może zostać zaakceptowana. Sąd nie dokonał bowiem żadnej analizy wskazanego dowodu, co uniemożliwia jakąkolwiek kontrolę odwoławczą. Rację ma obrońca oskarżonego zarzucając sądowi to, że w jakikolwiek sposób nie odniósł się do treści zeznań świadków, nie dostrzegając pomiędzy nimi sprzeczności i nie dokonując rzetelnej oceny ich wiarygodności. Istotą przecież oceny tych dowodów był nie sam przebieg zgromadzenia wspólnikówSpółki z o.o (...).M” w dniu 22 kwietnia 2008 r., ale motyw działaniaB. P., którego zamierzenia i cel działania winien być punktem odniesienia do oceny zeznań świadków. Następnie zaś wyjaśnień oskarżonego, którego linii obrony sąd w żadnej mierze nie zweryfikował. To zaś było konieczne przy twierdzeniach wspólników, że celem działaniaB. P.było bezprawne przejęcie udziałów w dobrze prosperującej firmie a oskarżony z nim współdziałał, co jest sprzeczne ze stanowiskiem oskarżonego, który wskazał, że w działaniachB. P.upatrywał możliwość poprawy kondycji finansowej firmy i oceniał je jako korzystne. Kwestia ta, zasadnicza przecież dla oceny zamiaru oskarżonego, w ogóle nie była przedmiotem rozważań sądu, szczególnie w zakresie wypełnienia przez niego znamion wymienionych wart. 296 kk. Sąd bowiem w ogóle nie ustalił zakresu obowiązków oskarżonego wynikających z racji pełnienia powierzonej mu przez sąd funkcji, co ma zasadnicze znaczenie dla oceny jego zachowania. Wskazana lakoniczność uzasadnienia nie pozwala sądowi odwoławczemu skontrolować toku rozumowania sądu I instancji w odniesieniu do zarzutów postawionych rozstrzygnięciu przez obrońcę oskarżonego. Podkreślić należy, że sąd rejonowy w sposób rażący naruszył przepisart. 201 kpk, co zasadnie podniósł obrońca. Uchybienie to, stanowi o naruszeniuart. 410 kpk, które mogło mieć wpływ na treść wyroku i musiało skutkować uchyleniem orzeczenia do ponownego rozpoznania. Jak wcześniej wskazano obrońca oskarżonego wielokrotnie kwestionował opinię biegłejD. J., stawiając konkretne zarzuty dotyczące metody wyliczenia przez nią szkody, czego odzwierciedleniem była wartość przyjęta w akcie oskarżenia ( k. 354, 424). Rolą sądu było wyjaśnienie wskazanych przez obrońcę oskarżonego kwestii, co warunkowało uznanie , że opinia na której sąd się oparł jest jasna, pełna i nie zawiera sprzeczności Zapisy protokołu rozprawy z dnia 29 maja 2014 r. przekonują, że biegła przystępując do ustnej opinii była nieprzygotowana, czemu dała wyraz twierdząc, że opinię sporządzała 5 lat temu i na szczegółowe pytania nie jest w stanie odpowiedzieć ( k. 731v). Już to oświadczenie nakładało na sąd obowiązek zarządzenia przerwy w rozprawie (przekraczającej 20 minut) i umożliwienie biegłej szczegółowe przypomnienie sobie materii opinii, która przecież jest obszerna i wielowątkowa. Zaniechanie tego skutkowało tym, że opinia wydana przezD. J. (2)była niepełna. Za taka bowiem należy uznać opinię, która nie udziela odpowiedzi na wszystkie postawione pytania, na które zgodnie z zakresem posiadanych wiadomości specjalnych i udostępnionym biegłemu materiałem dowodowym może oraz powinien on udzielić odpowiedzi, lub jeżeli nie uwzględnia wszystkich istotnych dla rozstrzygnięcia konkretnej kwestii okoliczności albo też nie zawiera uzasadnienia wyrażonych w niej ocen oraz poglądów. Przyjęcie w poczet dowodów, na których sąd się oparł, opinii biegłej dotkniętej wskazaną wadliwością stanowiło o uchybieniuart. 410 kpk, które jako mogące mieć wpływ na treść wyroku, musiało skutkować uchyleniem orzeczenia do ponownego rozpoznania w myśl zart. 438 pkt.2 kpk. Przy takim, wadliwym sposobie procedowania, oświadczenie obrońcy, że nie ma pytań do biegłej nie oznaczało przecież tego, że zrezygnował z realizacji obrony oskarżonego wg swojego zamierzenia, lecz to, iż uznał że w takim stanie rzeczy obrona nie może być skuteczna. Zgodnie z treściąart. 436 kpkSąd może ograniczyć rozpoznanie środka odwoławczego tylko do poszczególnych uchybień podniesionych przez stronę lub podlegających uwzględnieniu z urzędu, jeżeli rozpoznanie w tym zakresie jest wystarczające do wydania orzeczenia a rozpoznanie pozostałych uchybień byłoby przedwczesne lub bezprzedmiotowe dla dalszego toku postępowania. Kategoria wskazanych wyżej uchybień czyni przedwczesnym odniesienie się do pozostałych zarzutów postawionych przez obrońcę oskarżonego. Co do apelacji oskarżonego jest ona zasadna, o ile kwestionuje prawidłowość wyrokowania sądu rejonowego, w oparciu o opinię biegłejD. J.w postaci przyjętej przez sąd. Wskazane wyżej argumenty dotyczące nieprawidłowości popełnionych przez sąd I instancji odnoszą się także do apelacji oskarżonego, także ich powielanie jest zbędne. Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Rejonowy przeprowadzi postępowanie dowodowe w całości, odbierze wyjaśnienia od oskarżonego – o ile nie zachowa on prawa do milczenia -, oraz przesłucha świadków. Poczyni ustalenia co do zamiaru oskarżonego, odtwarzając go przy uwzględnieniu zakresu jego obowiązków jako nadzorcy udziałów, który to zakres dokładnie ustali. Zweryfikuje linię obronyW. Z., mając na uwadze wzajemne powiązania pomiędzy oskarżonym aB. P.przy uwzględnieniu motywacji działania oskarżonego wskazanej przez wspólników. Co do opinii biegłejD. J., po umożliwieniu jej ponownego zapoznania się z opiniowaną materią podejmie próbę - zgodnie z treściąart. 201 kpk- uzupełnienia opinii. Dokona oceny skuteczności tej czynności, względnie, jeśli dostrzeże taką konieczność powoła innego biegłego. Wyrokując zaś sąd I instancji podda ocenie materiał dowodowy przy uwzględnieniu reguł określonych wart. 7 i 410 kpkunikając nie tylko błędów o takim charakterze, które skutkowały uchyleniem zaskarżonego wyroku w postępowaniu odwoławczym, ale też wszelkich uchybień mogących utrudnić wydanie ostatecznego, merytorycznego rozstrzygnięcia w sprawie. Będzie miał na uwadze wszystkie zarzuty podniesione przez obrońcę oskarżonego w apelacji dotyczące ocen faktycznych i prawnych. W przypadku konieczności sporządzenia uzasadnienia zaskarżonego wyroku sporządzi je zgodnie z wymogami określonymi wart. 424 kpk, tak aby nie budziły wątpliwości przesłanki rozstrzygnięci i aby możliwa była jego ewentualna kontrola odwoławcza. Na marginesie wskazać należy, że podniesione przez obrońcę zastrzeżenia do ortografii oraz niezdyscyplinowanej interpunkcji sądu a także emocjonalne postrzeganie orzekającego sędziego nie wzmaga siły argumentacji stawianych zarzutów i w piśmie procesowym nie powinny mieć miejsca. Mając powyższe na uwadze orzeczono jak w sentencji wyroku. Magdalena Kurczewska-Śmiech Sławomir Kaczor Katarzyna Żmigrodzka
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Lublinie date: '2015-03-10' department_name: XI Wydział Karny Odwoławczy judges: - Magdalena Kurczewska – Śmiech - Katarzyna Żmigrodzka - Sławomir Kaczor legal_bases: - art.9 §1 i art.13 §2, art.39 pkt 2 i art.41 §2 oraz art.296 §2 kk - art.4, art.5 §1 i 2, art.7, art.92, art.167, art.170 §1, art.172, art.193 §1, art.410, art.413 §2 pkt 1, art.424 §1 pkt 1 i pkt 2 oraz art.424 §2 kpk recorder: st. sekretarz sądowy Małgorzata Kowala signature: XI Ka 1291/14 ```
152510000001503_III_Ca_001583_2015_Uz_2015-12-30_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt III Ca 1583/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 30 grudnia 2015 roku Sąd Okręgowy w Łodzi, III Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie: Przewodniczący: Sędzia SO Marta Witoszyńska Sędziowie: SO Grażyna Młynarska – Wróblewska SR Bartosz Lewandowski Protokolant: Anna Paradowska po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 17 grudnia 2015 roku w Łodzi sprawy z odwołania wykonawców wspólnie ubiegających się o udzielenie zamówienia – Konsorcjum:(...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąz siedzibą wO.,T. B.- prowadzącego działalność gospodarczą podfirmą (...)Firma Produkcyjno - Handlowo - Usługowa (...), „Przedsiębiorstwa Handlowo – Usługowego (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąz siedzibąwL. w postępowaniu prowadzonym przez zamawiającego Skarb Państwa – Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad Oddział wŁ. przy udziale przystępujących po stronie zamawiającego: wykonawcy(...) Spółki jawnejz siedzibą wP.oraz wykonawców wspólnie ubiegających się o udzielenie zamówienia – Konsorcjum:(...) Spółki Akcyjnejz siedzibą wW.,(...) S.A.z siedzibą wM., Hiszpania na skutek skargi przystępujących po stronie zamawiającego wykonawców wspólnie ubiegających się o udzielenie zamówienia – Konsorcjum:(...) Spółki Akcyjnejz siedzibą wW.,(...) S.A.z siedzibą wM., Hiszpania od wyroku Krajowej Izby Odwoławczej z dnia 3 września 2015 roku, sygn. akt KIO 1784/15 I zmienia zaskarżony wyrok w punkcie 1. litera D w ten sposób, że oddala odwołanie o sygn. akt KIO 1784/15; II zmienia punkt 2.2 zaskarżonego wyroku o brzmieniu: „zasądza kwotę 18 600 zł 00 gr (słownie: osiemnaście tysięcy sześćset złotych zero groszy) od zamawiającego: Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad Oddział wŁ.,ul. (...),(...)-(...) Ł.na rzecz wykonawców wspólnie ubiegających się o udzielenie zamówienia Konsorcjum:(...) Sp. z o.o.,(...)Firma Produkcyjno – Handlowo – Usługowa (...),Przedsiębiorstwo Handlowo – Usługowe (...) Sp. z o.o.,ul. (...),(...)-(...) O., stanowiącą koszty strony poniesione z tytułu wpisu i wynagrodzenia pełnomocnika.” na następujący: „zasądza solidarnie od wykonawców wspólnie ubiegających się o udzielenie zamówienia – Konsorcjum:(...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąz siedzibą wO.,T. B.- prowadzącego działalność gospodarczą podfirmą (...)Firma Produkcyjno - Handlowo - Usługowa (...), „Przedsiębiorstwa Handlowo – Usługowego (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąz siedzibą wL.na rzecz zamawiającego Skarbu Państwa – Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Oddziału wŁ.kwotę 3.600 (trzy tysiące sześćset) złotych tytułem zwrotu wynagrodzenia pełnomocnika w postępowaniu odwoławczym”; III zasądza solidarnie od wykonawców wspólnie ubiegających się o udzielenie zamówienia – Konsorcjum:(...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąz siedzibą wO.,T. B.- prowadzącego działalność gospodarczą podfirmą (...)Firma Produkcyjno - Handlowo - Usługowa (...), „Przedsiębiorstwa Handlowo – Usługowego (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąz siedzibą wL.solidarnie na rzecz skarżących wykonawców wspólnie ubiegających się o udzielenie zamówienia – Konsorcjum:(...) Spółki Akcyjnejz siedzibą wW.,(...) S.A.z siedzibą wM., Hiszpania kwotę 76.234 (siedemdziesiąt sześć tysięcy dwieście trzydzieści cztery) złote tytułem zwrotu kosztów postępowania skargowego.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Łodzi date: '2015-12-30' department_name: III Wydział Cywilny Odwoławczy judges: - Grażyna Młynarska – Wróblewska - Marta Witoszyńska - Bartosz Lewandowski legal_bases: [] recorder: Anna Paradowska signature: III Ca 1583/15 ```
152515000002006_IV_Ka_000552_2013_Uz_2013-10-25_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt IV Ka 552/13 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 25 października 2013 roku. Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim w IV Wydziale Karnym Odwoławczym w składzie: Przewodniczący SSA Andrzej Szawel (spr.) Sędziowie SO Ireneusz Grodek SO Tomasz Ignaczak ProtokolantDagmara Szczepanik przy udziale Prokuratora Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie TrybunalskimS. K. po rozpoznaniu w dniu 25 października 2013 roku sprawyJ. Z. oskarżonego zart.190§1 kkw związku zart.31§2 kk z powodu apelacji wniesionej przez prokuratora od wyroku Sądu Rejonowego w Bełchatowie z dnia 23 sierpnia 2013 roku sygn. akt II K 647/13 na podstawieart.437§2 kpkiart.438 pkt 2 kpkuchyla zaskarżony wyrok w stosunku do oskarżonegoJ. Z.i przekazuje sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Bełchatowie; zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adwokataM. M.– Kancelaria Adwokacka wB.kwotę 516,60 (pięćset szesnaście 60/100) złotych tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej świadczonej oskarżonemu z urzędu w postępowaniu odwoławczym. Sygn. akt IV Ka 552/13 UZASADNIENIE J. Z.został oskarżony o to, że na początku kwietnia 2013r. wS.woj.(...), listownie groziłW. S.pozbawieniem życia jego i osób mu najbliższych, wzbudzając w nim, po otrzymaniu listu i zapoznaniu się z jego treścią, uzasadnioną okolicznościami obawę, że groźba ta może być spełniona, przy czym czynu tego dopuścił się w warunkach znacznie ograniczonej zdolności pokierowania swoim postępowaniem, tj. o czyn zart. 190 § 1 kkw związku zart. 31 § 2 kk. Sąd Rejonowy w Bełchatowiewyrokiem z dnia 23 sierpnia 2013 roku w sprawie II K 647/13 uniewinnił oskarżonegoJ. Z.od popełnienia zarzucanego mu czynu; - kosztami procesu obciążył Skarb Państwa; - zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adwokataM. M.885,60 złotych tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej świadczonej oskarżonemu z urzędu; Powyższy wyrok został zaskarżony przez prokuratora w całości na niekorzyść oskarżonego. Apelacja wywiedziona została z podstawyart. 438 pkt 2 i 3 kpki zarzuciła wyrokowi: - obrazę przepisów postępowania karnego -art. 2 § 2 kpk,art. 7 kpk,art. 410 kpk- poprzez dokonanie oceny zgromadzonych dowodów w sposób dowolny, bez uwzględnienia ich całokształtu i bez respektowania zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego co w konsekwencji spowodowało błędne uznanie, że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie dawał podstaw do przyjęcia, że oskarżonyJ. Z.dokonał zarzucanego mu czynu; - błąd w ustaleniach faktycznych polegający na przyjęciu, iż oskarżonyJ. Z.nie dopuścił się zarzucanego mu czynu zabronionego co skutkowało jego uniewinnieniem, W konkluzji skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i o przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Bełchatowie. Sąd Okręgowy zważył ,co następuje: Apelacja prokuratora jest zasadna w takim stopniu, że na skutek jej wniesienia powstały podstawy do uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Bełchatowie. Analiza uzasadnienia zaskarżonego rozstrzygnięcia wskazuje, że Sąd Rejonowy w oparciu o zgromadzony w sprawie materiał dowodowy ustalił, że pokrzywdzonyW. S., po przeczytaniu listu otrzymanego od oskarżonego, zawierającego w swojej treści groźbę zlikwidowania jego oraz jego najbliższych, poczuł się zagrożony. Wymowę takiej reakcji pokrzywdzonego wzmagał fakt, iż oskarżonyJ. Z.ma problemy z zaakceptowaniem tego, że pokrzywdzony przejął majątek jego brata. Niejednokrotnie pokrzywdzony miał już okazję się przekonać jakie negatywne emocję wywołuje u oskarżonego ta sytuacja. Poczucie skrzywdzenia i gniewu ukształtowało w oskarżonym nieżyczliwy stosunek wobec pokrzywdzonego. Do tego u oskarżonego stwierdzono zakłócenia czynności psychicznych pod postacią ograniczonych zaburzeń osobowości. Zaburzenia te powodowały, że oskarżony miał w znacznym stopniu ograniczoną zdolność kierowania swoim postępowaniem. Niezrozumiałym jest więc, iż w zakresie tak przedstawionych faktów, Sąd Rejonowy uznał, że brak było podstaw do stwierdzenia, że groźby zawarte przez oskarżonego w liście skierowanym do pokrzywdzonego, mogły rzeczywiście wzbudzać lęk u pokrzywdzonego i realną obawę, iż zostaną spełnione. W świetle powyższego wnioskowanie Sądu meriti dotknięte jest wewnętrzną sprzecznością - z jednej strony ustalił, iż pokrzywdzony po odczytaniu listu poczuł się zagrożony co do realności gróźb oskarżonego, z drugiej zakwestionował, by dowody wskazywały na obawę ich spełnienia. Nie sposób również zrozumieć przyczyn, dla których jednym z argumentów wyłączających w ocenie Sądu Rejonowego towarzyszącą pokrzywdzonemu obawę spełnienia gróźb oskarżonego miał być fakt, że oskarżony jest w podeszłym wieku i do tego osobą biedną, a zatem nie byłby w stanie znaleźć, wynająć i opłacić osobę, która dokonałaby zabójstwa pokrzywdzonego. Wskazana argumentacja pozostaje w oczywistej sprzeczności z elementarnymi zasadami logiki. Brak możliwości opłacenia przez oskarżonego zlecenia w „zlikwidowaniu” pokrzywdzonego i jego najbliższych, wcale nie oznacza, że nie mogło dojść do ziszczenia się gróźb. Podzielić należy stanowisko skarżącego, iż ocena dowodów przeprowadzonych w sprawie dokonana przez Sąd Rejonowy jest jednostronna i dowolna, a więc nie może pozostawać pod ochroną prawa procesowego -art. 7 kpk. Sąd Okręgowy podziela również pogląd apelującego, iż Sąd rozpoznający merytorycznie sprawę dopuścił się obrazy przepisuart. 410 kpk. Zgodnie z tym przepisem podstawę wyroku może stanowić tylko całokształt okoliczności ujawnionych w toku rozprawy głównej. Tymczasem z uzasadnienia wynika jednoznacznie, że Sąd Rejonowy za podstawę wyroku przyjął tylko część okoliczności i to wyłącznie korzystnych dla oskarżonegoJ. Z.. Z powyższych względów zaskarżony wyrok należało uchylić i sprawę przekazać Sądowi Rejonowemu w Bełchatowie do ponownego rozpoznania. Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Rejonowy przeprowadzając postępowanie dowodowe w szczególności powinien: - wyjaśnić jak należy interpretować zapis „Nie miałem żadnych napadów lęku po otrzymaniu tego listu”, znajdujący się w złożonych na rozprawie przez pokrzywdzonegoW. S.zeznaniach – vide k.59 – który to fragment wypowiedzi przesądził o końcowej decyzji Sądu meriti, w sytuacji gdy z poprzedzających ten fragment zeznań wynika, iż pokrzywdzony obawiał się spełnienia gróźb; - dokonać analizy całokształtu materiału dowodowego oraz zgodnej z wymogamiart. 7 kpkoceny dowodów. Sąd Odwoławczy nie wyraża swojego stanowiska ani też sugestii co do merytorycznego sposobu załatwienia sprawy, pozostawiając decyzję w tym zakresie Sądowi pierwszej instancji, który podejmie ją po przeprowadzeniu ponownie postępowania dowodowego. Podstawę prawną zasądzenia na rzecz obrońcy z urzędu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej poniesionych w sprawie stanowiły przepisy§ 14 ust. 2 pkt 4, § 2 ust. 3 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu(tekst jedn. Dz. U. 2013 poz. 461).
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim date: '2013-10-25' department_name: IV Wydział Karny Odwoławczy judges: - Ireneusz Grodek - Tomasz Ignaczak - Andrzej Szawel legal_bases: - art. 190 § 1 kk - art. 438 pkt 2 i 3 kpk - § 14 ust. 2 pkt 4, § 2 ust. 3 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu recorder: Dagmara Szczepanik signature: IV Ka 552/13 ```
152000000000503_I_ACa_001319_2014_Uz_2014-12-12_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I ACa 1319/14 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 12 grudnia 2014 r. Sąd Apelacyjny w Krakowie – Wydział I Cywilny w składzie: Przewodniczący: SSA Wojciech Kościołek (spr.) Sędziowie: SSA Maria Kus-Trybek SSA Grzegorz Krężołek Protokolant: st.sekr.sądowy Urszula Kłosińska po rozpoznaniu w dniu 12 grudnia 2014 r. w Krakowie na rozprawie sprawy z powództwaH. M. przeciwkoT. B. o pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności na skutek apelacji pozwanego od wyroku Sądu Okręgowego w Tarnowie z dnia 20 maja 2014 r., sygn. akt I C 1139/12 1 zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że: „I. oddala powództwo; II. odstępuje od obciążania powódki kosztami procesu na rzecz pozwanego; III. przyznaje od Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w Tarnowie na rzecz adwokataM. C.kwotę 4 428 zł (cztery tysiące czterysta dwadzieścia osiem złotych), w tym 828 zł podatku od towarów i usług, tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej pozwanemu z urzędu w postępowaniu przed Sądem pierwszej instancji.”; 2 zasądza od powódki na rzecz pozwanego kwotę 3 321 zł (trzy tysiące trzysta dwadzieścia jeden złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego. Sygn. akt I A Ca 1319/14 UZASADNIENIE PowódkaH. M.domagała się w pozwie pozbawienia w całości wykonalności wyroku Sądu Wojewódzkiego w Tarnowie z dnia 16 czerwca 1998 roku zasądzającego odS. K. (1)na rzeczT. B.kwotę 128.657,50 zł z odsetkami i kosztami procesu (sygn. akt I C 278/98) zaopatrzonego w klauzulę wykonalności wydaną przeciwko powódce w dniu 1 września 2011 r. przez Sąd Okręgowy w Tarnowie (sygn. akt I Co 93/11), ewentualnie o ograniczenie wykonalności wyżej wskazanego tytułu wykonawczego do wartości czynnej masy spadkowej poS. K. (1). Pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości, zarzucając, iż powódka jest jedynym spadkobiercą poS. K. (1)i dlatego ponosi odpowiedzialność za jego długi. Zaskarżonym wyrokiem Sąd Okręgowy w Tarnowie uwzględnił powództwo i obciążył pozwanego na rzecz powódki kosztami procesu. Powyższe rozstrzygnięcie oparł Sąd Okręgowy na następujących faktach; wyrokiem z dnia 16 czerwca 1998 r. Sąd Wojewódzki w Tarnowie zasądził odS. K. (1)na rzeczT. B.kwotę 128.657,50 zł z ustawowymi odsetkami od kwoty 38.655 zł od dnia 8 marca 1996r., a od kwoty 90.002,50 zł od dnia 10 marca 1996r. Pozwany uzyskał klauzulę wykonalności i złożył do komornika wniosek o wszczęcie egzekucji. Postępowanie egzekucyjne prowadził Komornik Rewiru I przy Sądzie Rejonowym w Tarnowie pod sygn. I KM 809/98. Pismem z dnia 25.05.1999r. komornik poinformował pozwanego jako wierzyciela, iż postępowanie egzekucyjne przeciwko dłużnikowi jest całkowicie bezskuteczne z uwagi na okoliczność, iż dłużnik nie pracuje, nie pobiera żadnych świadczeń, utrzymuje się z pracy dorywczej, nie posiada żadnego pojazdu mechanicznego, a pod adresem zameldowania(...)przebywa tylko w porze wiosenno-letniej, a znajdujące się pod tym adresem ruchomości noszą ślady długotrwałego użytkowania i są poniszczone, zaś pod adresemT.ul. (...)dłużnik nie jest zameldowany, tylko sporadycznie tam przebywał w okresie zimowym, nie pozostawił żadnych ruchomości i innego majątku, przeciwko dłużnikowi prowadzonych jest kilka spraw egzekucyjnych z wniosku różnych wierzycieli. Pozwany za życiaS. K. (1)trzy razy inicjował przeciwko niemu postepowania egzekucyjne, które były ostatecznie umarzane, z uwagi na bezskuteczność egzekucji. Z takich samych przyczyn komornik umorzył dnia 7.06.2000r. postępowanie egzekucyjne prowadzone w oparciu o wyżej powołany wyrok z wniosku wierzyciela Skarb Państwa – Sąd Okręgowy w Tarnowie. Nieruchomość położona wJ.wraz zbudynkiem nr (...)należała do matkiS. K. (1)E. K.zmarłej dnia 9 września 1981r.S. K. (1)liczył na to, że nabędzie tę nieruchomość jako spadkobierca. Postanowieniem z dnia 11 marca 2003r. Sąd Rejonowy w Tarnowie stwierdził, że spadek poE. K., na podstawie ustawy nabyły wprost jej dzieciA. K.,J. K.,S. K. (1)iZ. K.po ¼ części, natomiast wchodzące w skład spadku gospodarstwo rolne na podstawie ustawy nabyły wprost jej dzieciA. K.,J. K.iZ. K.po 1/3 części. Orzeczenie to uprawomocniło się w dniu 2 kwietnia 2003 roku.S. K. (1)wniósł po uprawomocnieniu się powyższego postanowienia apelację która została prawomocnie odrzucona. Następnie złożył wniosek o przywrócenie terminu do wniesienia apelacji. W okresie od 15.10.2004r. do 12.06.2006r.S. K. (1)przebywał w zakładzie karnym, zaś 26.08.2006r. zmarł, co spowodowało zawieszenie postępowania o przywrócenie terminu, które zostało następnie umorzone postanowieniem z dnia 12.02.2007r. Postanowieniem z dnia 2 listopada 2006 r. Sąd Rejonowy w Tarnowie stwierdził, że spadek poS. K. (1)nabyła w całości z dobrodziejstwem inwentarzaH. M.na podstawie testamentu notarialnego z dnia 9.07.1998r.,a ponadto nakazał Komornikowi Sądowemu przy Sądzie Rejonowym w Tarnowie sporządzenie spisu inwentarza spadku. W dniu 7 lutego 2007 roku, powołując się na powyższe postanowienie, komornik udał się pod adres(...)gdzie w obecności brataS. A.K.dokonał opisu nieruchomości wraz z domem, odnotowując, iż oglądane gospodarstwo rolne poE. K.nabyliA. K.,J. K.iZ. K.po 1/3 części, a także – zgodnie z oświadczeniemA. K.– że inny majątek nieruchomy po rodzicach dłużnika nie pozostał. Komornik opisał także, ruchomości znajdujące się w domu, co do niektórych wskazując – w oparciu o oświadczenieA. K.– czyją są własnością, zaś co do innych nie wskazywał kto jest właścicielem. Nie stwierdził aby którakolwiek z ruchomości stanowiła własnośćS. K. (1). Z przeprowadzonych czynności sporządził protokół. Dnia 22.08.2012r. Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym w Tarnowie (w sprawie KMN 6/09 z wnioskuH. M.z dnia 13.11.2009 roku) dokonał w oparciu o postanowienie Sądu Rejonowego w Tarnowie z dnia 2.11.2006r. sygn.X Ns 315/06 spisu inwentarza po zmarłym 26.08.2006r.S. K. (1)wskazując, iż wartość aktywów na dzień śmierci spadkodawcy wynosi 0,00 zł, zaś wartość pasywów 456.347,21 zł. Celem ustalenia majątkuS. K. (1)dokonanie powyższego spisu komornik poprzedził szeregiem czynności w latach 2009-2012 polegających na zwracaniu się do licznych podmiotów (organy administracyjne, ośrodki informacji, ewidencji, ZUS, KRUS, US itd.) o udzielenie informacji, w tym także do wierzycieliS. K.(ustalił sygnatury 13 postępowań egzekucyjnych przeciwkoS. K. (1)zakończonych z uwagi na bezskuteczność egzekucji). Postanowieniem z dnia 23.08.2012r. zakończył spis inwentarza. Postanowieniem z dnia 1 września 2011 roku na wniosek pozwanego w oparciu o postanowienie Sądu Rejonowego w Tarnowie w sprawie X Ns 315/06 Sąd Okręgowy w Tarnowie nadał klauzulę wykonalności wyrokowi Sądu Wojewódzkiego w Tarnowie z dnia 16 czerwca 1998 r. sygn. akt I C 278/98 przeciwkoH. M.. W oparciu o uzyskany tytuł wykonawczy pozwany złożył wniosek do komornika o wszczęcie egzekucji przeciwko dłużniczceH. M.. Komornik wszczął egzekucję przeciwko powódce, zaś pismem z dnia 5.12.2012r. poinformował ją, że jest zobligowany do prowadzenia egzekucji z całego majątku dłużniczki, bowiem w klauzuli wykonalności nie zastrzeżono ograniczonej odpowiedzialności powódki i pouczył ją o uprawnieniu do wystąpienia z powództwem przeciwegzekucyjnym. W ocenie Sądu Okręgowego powództwo zasługuje na uwzględnienie na podstawieart. 840 § 1 pkt 2 k.p.c.przy uwzględnieniuart. 1031 § 2 zd. 1 k.c.i to pomimo, że tak w tytule egzekucyjnym jak i w klauzuli wykonalności nie zastrzeżono, iż powódka ma prawo powoływać się w toku postępowania egzekucyjnego na ograniczenie odpowiedzialności za dług spadkowy do stanu czynnego spadku. Zdaniem Sądu Okręgowego nie oznacza to jednak, iż powódce, jako spadkobiercy, który przyjął spadek z dobrodziejstwem inwentarza, nie przysługuje ochrona przewidziana przepisemart. 1031§ 2 k.c.Ochrona taka może być realizowana w drodze powództwa przeciwegzekucyjnego (vide uchwała SN z 30.09.1985r. III CZP 49/85 OSNC 1986/7-8/109). Orzeczenie o kosztach oparł Sąd Okręgowy naart. 98 § 1 i § 3 k.p.c.art. 99 k.p.c.oraz§ 2 ust. 1 i ust. 3 , § 6 pkt 6, § 19, 20 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu(Dz. U. z 2002 r. Nr 163, poz. 1348 z późn. zm.). Apelację od wyroku złożył pozwany zaskarżając wyrok w calości i zarzucając naruszenieart. 840 § 1 pkt. 2 k.p.c.przez błędną jego wykładnię i niewłaściwe zastosowanie, polegające na przyjęciu, że zdarzenia w postaci śmierci dłużnikaS. K. (1)czy przyjęcia przez powódkę spadku z dobrodziejstwem inwentarza i zakończenie przez komornika spisu inwentarza znane sądowi klauzulowemu w dacie nadania tytułowi egzekucyjnemu klaxuli wykonalności przeciwko powódce mogą stanowić podstawę powództwa o pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego. Na tej podstawie domagał się zmiany zaskarżonego orzeczenia i zasądzenia kosztów postępowania ewentualnie uchylenia zaskarżonego orzeczenia i przekazania sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpoznania. Powódka wniosła o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego. Sąd Apelacyjny zważył co następuje; apelacja zasługuje na uwzględnienie. 1.Jakkolwiek zarzuty apelacji są zasadne, to nie sposób pominąć podstawowej dla niniejszej sprawy kwestii, jaką jest ocena tytułu wykonawczego stanowiącego podstawę egzekucji przeciwko powódce, a w tym kontekście, czy i na ile tytuł ów stanowić może podstawę egzekucji przeciwko powódce i to w sytuacji w której nie uznaje się ona związana jego treścią (i to bez względu na trafność własnej argumentacji). Aby kwestię tę wyjaśnić należy, po uprzednim przedstawieniu modelu postępowania klauzulowego w istotnym dla sprawy zakresie, poczynić ustalenia co do treści tytułu wykonawczego i dokonać jego oceny co do zgodności z przyjętym modelem prawnym. Przedmiotem badania sądu w postępowaniu klauzulowym (art. 776,777, 779wzw. zart.788, 781 k.p.c.) są przede wszystkim okoliczności; - czy został wydany ( wystawiony) akt odpowiadający wymaganiom tytułu egzekucyjnego, - czy dopuszczalne jest wszczęcie egzekucji na rzecz określonej osoby ( wierzyciela) i przeciwko określonej osobie (dłużnikowi). W obszarze tych zagadnień należy stwierdzić w ocenianej istnienie tytułu egzekucyjnego (wskazany wyrok sądowy zasądzający od spadkodawcy powódki na rzecz pozwanego określone świadczenie) jak i dopuszczalność prowadzenia egzekucji przeciwko powódce (skoro jej tytuł dziedziczenia został wykazany, a dług opisany pierwotnym tytułem niewątpliwie wchodzi w skład spadku) i na rzecz pozwanego (jako wierzyciela egzekwującego od wielu lat należne mu świadczenie). Wyjaśnienie tych okoliczności nie zamyka celowości podejmowania dalszych czynności. Specyfika bowiem postępowania w sprawie wydania tytułu wykonawczego przeciwko spadkobiercy dłużnika określonego w tytule wykonawczym łączy się z wydaniem przez sąd dwóch samodzielnych orzeczeń. Pierwsze orzeczenie stanowi wyraz zezwolenia na wydanie tytułu przeciwko spadkobiercy (art. 778w zw. zart.788 k.p.c.) i jako takie stanowi podstawę wydania dalszego tytułu wykonawczego czyli kolejnego postanowienia, a zatem drugiego orzeczenia ( i to o treści odpowiadającej przepisom rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości wydanego w oparciu oart.783 § 2 k.p.c., a określającej brzmienie klauzuli). Tytuł wykonawczy jest bowiem odrębnym sformalizowanym, o oznaczonej normatywnie treści, dokumentem urzędowym stwierdzającym istnienie i zakres nadającego się do egzekucji roszczenia wierzyciela i jednocześnie istnienie oraz zakres obowiązku prawnego dłużnika (art. 776, 783 k.p.c.). Oba orzeczenia podlegają zaskarżeniu, zaś powinnością organu egzekucyjnego jest niewątpliwie zawiadomienie dłużnika o wszczęciu egzekucji na określonej podstawie (tj. z opisem tytułu wykonawczego) wraz z doręczeniem postanowienia sądowego zezwalającego na wydanie tytułu przeciwko spadkobiercy dłużnika (art. 795 § 2 i 357 § 1w zw. zart. 13§2 k.p.c.przy czym w ostatnim z wypadków jedynie w sytuacji w której nie dokonano doręczenia tego ostatniego postanowienia w sądowym postępowaniu klauzulowym). Należy przy tym zauważyć, że zakresy zaskarżenia obu orzeczeń sądowych mogą być różne. Modelu tego nie zmienia regulacja porządkowa wynikająca z rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości – regulamin wewnętrznego urzędowania sądów powszechnych – która w § 181 określa sposób umieszczania klauzuli w wypadku wydania odrębnego postanowienia ( w tym także w przypadku określonymart. 788 k.p.c.). Zwrócenie na powyższe uwagi jest o tyle niezbędne, że umknęły uwadze Sądu I instancji kwestie związane z treścią ocenianego tytułu wykonawczego. Jego poprawność jest jedynie pozorna i odnosi się zachowania reguł określonych w przepisie regulaminowym określającym sposób umieszczania klauzul w wypadku wydania postanowienia o nadaniu klauzuli oraz brzmienie klauzuli. Zdaniem Sądu Apelacyjnego – uchybieniem sądu wydającego opisane w sprawie postanowienia klauzulowe było niepowiązanie treściowe nadanej klauzuli wykonalności z treścią postanowienia wydanego w tej sprawie. W szczególności nie sposób uznać za poprawne określenie w klauzuli jako dłużnikaS. K. (1)(a taka treść klauzuli wynika z zapisu określającego jej zakres tj. „pkt.I wyroku”) w sytuacji, w której dłużnik ów w dniu 2 września 2011r. już nie żył. Prawidłowo zatem zakres postanowienia klauzulowego winien zawierać treść, która identyfikowałaby osobę aktualnego dłużnika np. „ w zakresie punktu I wyroku przy uwzględnieniu punktu I postanowienia Sądu Okręgowego z dnia 1 września 2011r. wydanego do sygn. akt I Co 93/11”. O ile bowiem pierwsze z postanowień rozszerza krąg dłużników egzekwowanych, o tyle sama klauzula w wyraźny sposób powinna identyfikować dane dotyczące osoby dłużnika. Ów pozornie wysoki poziom formalizmu (jednoznacznego określania kręgu podmiotów egzekwujących i egzekwowanych) łączy się ze wskazaną już wyżej powinnością określania w treści klauzuli także dłużnika, którym nie jest osoba wskazana w tytule egzekucyjnym i to przy uwzględnieniu ogólnej zasady wynikającej zart.804 k.p.c.zakazującej komornikowi (jako organowi egzekucyjnemu) weryfikacji poprawności tytułu, przy jednoczesnej powinności badania przesłanek określonych między innymi w przepisach dotyczących przesłanek umorzenia postępowania egzekucyjnego. Zauważyć przy tym należy, że przy istniejących wątpliwościach, co do jednoznaczności tytułu wykonawczego w sferze podmiotowej komornik dokonał zawiadomienia powódki o wszczęciu egzekucji nie dokonując doręczenia postanowienia o rozszerzeniu podmiotowym klauzuli ani nie wyjaśniając tej okoliczności na podstawie badania akt sprawy o nadaniu klauzuli (sygn. I Co 93/11) natomiast zawiadomił o podstawie egzekucji w postaci orzeczenia wydanego przeciwko zmarłemu mężowi powódki. Bez względu na rzeczywiste intencje komornika usiłującego w dalszym toku czynności pouczać powódkę o służących jej prawach, niedostrzeżenie opisanej wyżej powinności doręczenia powódce postanowienia wydanego na podstawieart. 788 k.p.c.pozbawiło jej osobę możności podjęcia adekwatnych środków prawnych, natomiast skierowało na tory których skuteczność prawna budzi wątpliwości. Należy przy tym wskazać, że przy treści klauzuli wykonalności nie odnoszącej się do osoby powódki, powódka nie miała interesu prawnego w skarżeniu tego orzeczenia, skoro de iure nie dotyczyło jej osoby ( a taka jest treść zawiadomienia komorniczego). W konsekwencji brak tytułu wykonawczego bezpośrednio skierowanego przeciwko powódce czyni także jej powództwo nieuzasadnionym, skoro służą powódce inne środki prawne w tym wynikające zart.822§1 pkt. 2, czy przede wszystkimart.823 pkt.3 k.p.c. 2. Trafne są także zarzuty samej apelacji. Pomimo wskazanego w sprawie stanowiska Sadu Najwyższego nie można pominąć i innych poglądów prawnych wyrażanych w tej kwestii w tym także w orzecznictwie Sądu Najwyższego (por.wyrok z dnia 15 listopada 1996 r.sygn. akt II CKN 7/96, publik.OSNC 1997/4/3 iprzegląd orzeczn.: Gudowski J. Przegląd orzecznictwa z zakresu prawa cywilnego procesowego (za II półrocze 1996 r.). W motywach tego orzeczenia wyrażono szereg istotnych dla ocenianej kwestii poglądów, które Sąd Apelacyjny w pełnym zakresie podziela jako znaczące dla niniejszego rozstrzygnięcia. Jedynie dla porządku przytoczyć należy, że przy rozważaniu sformułowania "zdarzenie, wskutek którego zobowiązanie wygasło" rozróżnił pojęcie długu od odpowiedzialności za dług, gdyż jedynie wygaśnięcie zobowiązania uzasadnia powództwo zart. 840 § 1 pkt 2 k.p.c., co w sprawie nie ma miejsca. W doktrynie podkreśla się, że dług jest wyrazem powinności, tj. obowiązku świadczenia dłużnika, podczas gdy odpowiedzialność odnosi się nie do samej powinności, lecz do kwestii pokrycia długu, która jest związana z przymusową realizacją świadczenia. Jeżeli dług jest zależny od woli dłużnika, to już odpowiedzialność od tej woli w istocie nie zależy. Angażuje ona, poddając uprawnieniom wierzyciela, sferę jakichś dóbr zobowiązanego, a w pewnych przypadkach dóbr osoby trzeciej, które mają stworzyć gwarancję zaspokojenia wierzyciela. Ograniczenie odpowiedzialności osoby nie oznacza więc wygaśnięcia w całości lub w części zobowiązania w sensie długu. Do zdarzeń powodujących wygaśnięcie zobowiązania w piśmiennictwie i orzecznictwie wymienia się m.in. przedawnienie, wykonanie zobowiązania, świadczenie w miejsce wypełnienia (datio in solutum), potrącenie, dobrowolne zwolnienie z długu, odnowienie, itp. Jeśli chodzi o dalszą treśćpkt 2 § 1 art. 840 k.p.c., tj. zobowiązania, które "nie mogą być egzekwowane", należy nadmienić, że będą tu w rachubę wchodziły wszystkie omówione zdarzenia, a ponadto odroczenie uiszczenia świadczenia przez wierzyciela oraz przemijająca niemożliwość świadczenia, która nie zwalnia dłużnika, lecz powoduje tylko odroczenie zobowiązania, itp. Na tle dotychczasowych rozważań należy podkreślić, że zastrzeżenie w wyroku pozwanemu prawa do powoływania się w toku postępowania egzekucyjnego na ograniczenie odpowiedzialności (art. 319 k.p.c.) nie może urzeczywistnić się w wyniku powództwa opozycyjnego opartego na podstawie wynikającej zart. 840 § 1 pkt 2 k.p.c., a tylko w następstwie powołania się w toku postępowania egzekucyjnego na istniejące ograniczenia (art. 837 k.p.c.) prowadzące do umorzenia postępowania, gdyż "prowadzenie egzekucji pozostaje z innych powodów w oczywistej sprzeczności z treścią tytułu wykonawczego" (art. 825 pkt 3 k.p.c.). Sąd Najwyższy podejmując uchwałę z dnia 3 września 1985 r. III CZP 49/85 (OSNCP 1986, z. 7-8, poz. 109) o treści: "Spadkobierca dłużnika, który - po nadaniu przeciwko niemu klauzuli wykonalności - złożył oświadczenie o przyjęciu spadku z dobrodziejstwem inwentarza, nie może skutecznie żądać ograniczenia klauzuli wykonalności do wartości stanu czynnego spadku (art. 1031 § 2 k.c.), bez względu na to, czy dokonano, czy też nie dokonano spisu inwentarza. Natomiast może on wytoczyć powództwo zart. 840 § 1 pkt 2 k.p.c." - nie miał na uwadze przytoczonych okoliczności i dlatego Sąd Najwyższy w obecnym składzie nie podziela stanowiska zajętego w tejże uchwale.” Pomimo, że stan faktyczny ocenianej sprawy jest nieco inny od powyższego, to jednak nie można pomijać i tego, ze powódka (jak się wydaje) zachowała w dalszym ciągu swoje prawa procesowe w kwestionowaniu opisanych wyżej (punkt1 rozważań) postanowień, a nadto w nieco innym od przyjętego zakresie może zwalczać czynności egzekucyjne podejmowane przeciwko niej w sprawie Km 1468/2011 prowadzonej przez komornika sądowego przy Sądzie Rejonowym w Tarnowie. Z tych przyczyn orzekł Sąd Apelacyjny jak w wyroku na podstawie wskazanych przepisów a nadtoart. 386 § 1 k.p.c. O kosztach procesu w postępowaniu przed Sądem I instancji orzeczono na podstawieart. 102 k.p.c.uznając, iż splot z jednej strony zdarzeń prawnych ustalonych w sprawie przed tamty sądem, a związanych czy to z przebiegiem postępowania klauzulowego oraz czynności egzekucyjnych w aspekcie treści przywołanego w sprawie judykatur z 1985r. usprawiedliwiają w dostateczny sposób przyjęcie, że w zakresie oceny odpowiedzialności za poniesione w sprawie koszty zachodzą szczególne okoliczności dla odstąpienia od zasady wyrażonej wart. 98 k.p.c. Nieco inaczej sytuacja ta przedstawia się co do kosztów postępowania apelacyjnego. Wynik tego postępowania jest korzystny dla pozwanego, który w swej apelacji w dostatecznie wyraźny sposób wskazał na przyczyny wykluczające zasadność powództwa. Zważając dodatkowo, że poczynione dopiero w ramach postępowania apelacyjnego ustalenia faktyczne dotyczące treści tytułu wykonawczego i sposobu zawiadomienia powódki o treści postanowienia o nadaniu przeciwko niej tytułu wykluczają nawet subiektywne usprawiedliwienie przekonania powódki o zasadności roszczenia, to i nie ma podstaw dla ponownego zastosowania w postępowaniu apelacyjnym wyjątku od zasady określonej wart.98 k.p.c.a wyrażonej wart. 100 k.p.c.Dlatego też Sąd Apelacyjny obciążył powódkę kosztami zastępstwa procesowego pozwanego według norm prawem przepisanych ( z uwzględnieniem stawki podatku od towarów i usług, a to z racji ustanowienia dla tej strony pełnomocnika z urzędu).
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Krakowie date: '2014-12-12' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Maria Kus-Trybek - Wojciech Kościołek - Grzegorz Krężołek legal_bases: - art. 840 § 1 pkt. 2 k.p.c. - art. 1031 § 2 zd. 1 k.c. - § 2 ust. 1 i ust. 3 , § 6 pkt 6, § 19, 20 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu recorder: st.sekr.sądowy Urszula Kłosińska signature: I ACa 1319/14 ```
154505000006415_XXI_Pa_000591_2017_Uz_2018-01-12_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt XXI Pa 591/17 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 12 grudnia 2017 r. Sąd Okręgowy w Warszawie XXI Wydział Pracy w składzie: Przewodniczący: SSO Sylwia Kulma Sędziowie: SO Bogumił Patulski SO Monika Sawa (spr.) Protokolant: sekr. sądowy Monika Sarzyńska po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 12 grudnia 2017 r. w Warszawie sprawy z powództwaA. P. przeciwko(...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnościąwW. o ustalenie wypadku przy pracy, sprostowanie protokołu powypadkowego na skutek apelacji wniesionej przez powoda od wyroku Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Warszawie z dnia 24 maja 2017 roku sygn. akt VII P 410/14 1 oddala apelację; 2 zasądza odA. P.na rzecz(...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąwW.kwotę 240 (dwieście czterdzieści) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w instancji odwoławczej. Monika Sawa Sylwia Kulma Bogumił Patulski Sygn. akt XXI Pa 591/17 UZASADNIENIE PowódA. P.pozwem skierowanym przeciwko(...) sp. z o.o.z siedzibą wW., wniósł o: 1 ustalenie, że zdarzenie na skutek któregoA. P.doznał urazu kręgosłupa w dniu 1 marca 2013 r. o godz. 10.00 w trakcie przejazdu z budów w Niemczech samochodem służbowym markiV. (...)do biura(...) Sp. z o.o.wW.-(...),(...)a było wypadkiem przy pracy; 2 sprostowanie treściProtokołu Nr (...)z 18 października 2013 r. sporządzonego przez Zespół wypadkowy powołany przez pozwanego dotyczącego ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy, w ten sposób, że: - dotychczasowe brzmienie pkt 5 Protokołu zastąpić brzmieniem: „Za przyczynę wypadku z dnia 1 marca 2013 r. o godz. 10.00 należy uznać przyczynę zewnętrzną, która wywołała gwałtowne skręcenie przez PanaA. P.kierownicą samochodu w lewą stronę, na skutek czego doszło do złamania poszkodowanego trzonu kręgu lędźwiowego”, - w pkt 7 protokołu stwierdzić, iż wypadek jest wypadkiem przy pracy, zastępując treść dotychczasowego uzasadnienia według następującego brzmienia „Zaistniałe zdarzenie spełnia wszelkie elementy definicji wypadku przy pracy, wynikające zart. 3 ustawy z 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadku przy pracy i chorób zawodowych(Dz.U. z 2009 r. Nr 167, poz. 1322 z późn. zm.). Uznaje się, iż zdarzenie to jest zdarzeniem nagłym (1.03.2013 r. godz. 10.00), wywołanym przyczyną zewnętrzną, pozostaje w związku z wykonywaną pracą (poszkodowany wykonywał czynności zlecone przez przełożonego) oraz doszło u poszkodowanego do urazu” - w pkt 12 protokołu dotychczasowe brzmienie zastąpić brzmieniem „trudności, które uniemożliwiły sporządzenie protokołu leżały wyłącznie po stronie pracodawcy”. Ponadto powód wniósł o zasądzenie od strony pozwanej zwrotu kosztów procesu wraz z kosztami zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Pozwany wniósł o oddalenie powództwa, wskazując, że brak jest podstaw do uznania, że zdarzenie z udziałem powoda było wypadkiem przy pracy. Na rozprawie 10 maja 2017 r. pełnomocnicy stron podtrzymali swoje stanowiska w sprawie, a pełnomocnik pozwanej powołując się na zwiększony nakład pracy w przedmiotowej sprawie złożył wniosek o przyznanie kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych według stawki potrójnej. Wyrokiem z dnia 24 maja 2017 r. Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy w Warszawie z dnia 24 maja 2017 r. oddalił powództwo w całości, odstąpił od obciążenia powoda obowiązkiem ponoszenia kosztów procesu, poniesione w sprawie wydatki ostatecznie przejął na rachunek Skarbu Państwa – Kasy Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy w Warszawie Sąd Rejonowy ustalił, żeA. P.ur. (...)był zatrudniony w(...) sp. z o.o.wW.na podstawie umów o pracę od 24 stycznia 2012 r. do 26 stycznia 2014 r., ostatnio na podstawie umowy na czas określony na stanowisku technika budowy. Od 27 stycznia 2013 r.A. P.został oddelegowany do pracy przy realizacji kontraktów eksportowych w Niemczech. Powód miał samodzielne stanowisko, podlegał dyrektorowi działuR. P.. W 2012 r. powód miał w pracy incydent utraty przytomności, w wyniku czego przyjęto go do szpitala w Niemczech, gdzie przebywał kilka dni. Powód nie zgłaszał pracodawcy powyższego zdarzenia jako wypadku przy pracy. Przed 1 marca 2013 r. powód miał problemy z kręgosłupem, o czym informował swoich pracowników, chodził też niekiedy zgarbiony. 1 marca 2013 r.A. P.od godz. 7.00 wykonywał pracę na budowach pozwanej w Niemczech polegającą na kompleksowym rozliczeniu się z prowadzonych budów. W firmie rutynowo co miesiąc odbywały się spotkania z powodem, atmosfera w miejscu pracy powoda była dobra. W tym dniu miał zaplanowane wcześniej spotkanie z dyrektoremR. P.iR. K. (1)na godz. 8.00, na które udał się rano samochodem służbowymV. (...)do biura wW.. Pojazd, którym poruszał sięA. P.był sprawny, miał wspomaganie kierownicy, które działało prawidłowo. Z uwagi na okoliczność, że powód spóźniał sięR. K. (1)zadzwoniła do powoda, który poinformował ją, że pomylił się i zjechał z autostrady. Około godziny 10,00 w odległości mniejszej niż 1 km od ww. biura, po ustąpieniu pierwszeństwa przejazdu pociągnął prawą ręką za kierownicę w lewą stronę, aby zjechać z drogi głównej i skręcić w lewo w drogę podporządkowaną prowadzącą bezpośrednio doW.. Po chwiliA. P.poczuł ostry i przeszywający ból, w związku z czym zatrzymał samochód, po czym zemdlał. Kierowca jadącego za nim auta zatrzymał się i wezwał karetkę. O zdarzeniu zawiadomiono również pracownicę pozwanejR. K. (1), która przybyła na miejsce, gdzie pełniła funkcję tłumacza i przejęła samochód, którym poruszał się powód. Karetka zabrałaA. P.doKliniki (...)wW., gdzie przyjęto go na oddział neurochirurgii. Samochód powoda był sprawny, aR. K. (1)odjechała nim z miejsca zdarzenia. NastępnieR. K. (1)przywiozłaA. P.rzeczy i dokumenty do szpitala. Powód nie mówił, co było przyczyną wypadku, natomiast przyznał, że wcześniej leczono go środkami przeciwbólowymi i „nikt nie chciał się za to wziąć. Powód cieszył się, że stało się to w Niemczech i może być operowany”. W szpitalu w Niemczech uA. P.zdiagnozowano złamanie(...)(trzonu kręgu lędźwiowego) niejasnego pochodzenia. W związku z czym 7 marca 2013 r. przeprowadzono zabieg operacyjny, w wyniku czego doprowadzono do ingerencji za pomocą narzędzi od strony grzbietu od BW 11/12 (krąg piersiowy) do LW 2/3 (krąg lędźwiowy) za pomocą systemu pedikularno- śrubowo – prętowego, dystrakcji o repozycji krawędzi tylnej przez taksację więzadła LW1 oraz pobrania biopsji LW1. Przy przyjęciu do szpitala stwierdzono ostre lumbago tj. bólu kręgosłupa lędźwiowego z towarzyszącą rwą kulszową oraz okoliczność, że pacjent nie przypomina sobie urazu. W karcie wypisowej ze szpitala zalecono przeprowadzenie wskazanych badań i podano: „w przypadku zadawnionej osteoporozy ma miejsce mineralometria, którą może potwierdzić diagnoza”.A. P.w szpitalu wW.przebywał od 1 do 15 marca 2013 r. Zdarzenie z 1 marca 2013 r. było wywołane przyczyną wewnętrzną tkwiącą w organizmieA. P., w wyniku czego doznał patologicznego złamania kręgu L1. W 2013 r. powód miał zaawansowaną osteopenię i początki osteoperozy, która skutkowała znacznie obniżoną wytrzymałością tkanki kostnej w stosunku do grupy zdrowych osób w tym wieku. Schorzenie to było siłą sprawczą urazu, jakiego doznał powód 1 marca 2013 r. Ruch obrotowy kierownicą jest zbyt nieskoenergetyczny, by wywołać złamanie.A. P.ma ponadto zmiany dyskopatyczno- zwyrodnieniowe. Po opuszczeniu szpitalaA. P.był w biurze, gdzie powiedział pracownikom, że borykał się wcześniej z bólami kręgosłupa i że dobrze, że wydarzyło się to w Niemczech. Nie mówił natomiast, że był to wypadek przy pracy. R. K. (1)w samochodzie, który służbowo użytkował powód znalazła ulotkę w języku niemieckim z ćwiczeniami na kręgosłup. Z uwagi na okoliczność, żeA. P.bezpośrednio po zdarzeniu 1 marca 2013 r. nie zgłosił pracodawcy, że miał miejsce wypadek przy pracy, w związku z czym nie powołano komisji powypadkowej. Dopiero pod koniec sierpnia 2013 r. powód ustnie, a następnie 2 września 2013 r. zgłosił żądanie sporządzenia protokołu powypadkowego, w związku z czym powołano w spółce komisję powypadkową, która w protokole z 25 października 2013 r. stwierdziła, że zgłoszone zdarzenie z 1 marca 2013 r. nie było wypadkiem przy pracy, z uwagi na brak przyczyny zewnętrznej. A. P.po zdarzeniu był poddawany leczeniu i rehabilitacji. Powyższych ustaleń faktycznych Sąd Rejonowy dokonał na podstawie zeznań świadków i powódki a także złożonych przez strony i wyżej wymienionych dokumentów, które – jak wskazał - potwierdzają się nawzajem. Sąd uznał za w pełni wiarygodne zeznania świadkaR. K. (1),R. P.iJ. P., bowiem są one spójne, rzeczowe i korespondują z pozostałym materiałem dowodowym. Nieznaczne nieścisłości w zeznaniach świadków, w ocenie Sądu wynikają z naturalnego procesu zacierania się w pamięci relacji, z uwagi na upływ czasu. Jedynie w zakresie w jakim ustalony został powyższy stan faktyczny, Sąd uznał zeznania świadkaB. P.za wiarygodne. Wskazał, że ograniczona moc dowodowa powyższych zeznań jest związana z tym, że świadek nie miała w dużej mierze bezpośredniej wiedzy, a z przekazu powoda. Sąd ponadto wskazał, że świadek jest żoną powoda i miała naturalny interes w popieraniu linii obrony męża, co prezentowała podczas składanych zeznań. Sąd uznał za w pełni wiarygodne zeznania w charakterze strony pozwanejR. K. (2), wskazując jednakże, że niewiele wniosły do sprawy, bowiem osoba ta nie miała szczegółowej wiedzy w sprawie, a jedynie ogólne zarysy. Zeznania powoda Sąd uznał za wiarygodne jedynie w zakresie w jakim pokrywają się z ustalonym stanem faktycznym. W ocenie Sądu przedstawiona przez powoda wersja wydarzeń ukierunkowana była na cele procesowe, jednak wersja przedstawiona przez powoda stoi w sprzeczności z pozostałym materiałem zgromadzonym w sprawie. Sąd zwrócił również uwagę, że w kwestiach niekorzystnych dla powoda zasłaniał się niepamięcią, jednocześnie nie zaprzeczając definitywnie chociażby temu, że w 2012 r. miał incydent utraty przytomności. Powód zaprzeczał również, że miał wcześniej problemy z kręgosłupem, wbrew relacjom świadków, którzy potwierdzili, że dotarły do nich takie informacje bezpośrednio od powoda. Z uwagi na okoliczność, że rozpoznanie sprawy wymagało wiadomości specjalnych, Sąd przeprowadził dowód z opinii biegłego ortopedy traumatologa, którego wszystkie ekspertyzy Sąd uznał za rzeczowe i miarodajne. Biegły w swojej opinii sformułował wnioski i omówienia badań, które nie zostały skutecznie obalone przez żadną ze stron. Sąd oddalił wniosek o przesłuchanie świadkaG. B., z uwagi na okoliczność, że przeprowadzenie tego dowodu nie miało znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. Sąd wskazał, że w ustalonym stanie faktycznym nie uznał, że ulotki znalezione w samochodzie należały do powoda. Ocenę prawną powództwa Sąd Rejonowy rozpoczął od stwierdzenia, że na podstawieart. 189 k.p.c.powód może żądać ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny. Wskazał na uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 21 września 2004 r. II UZP 8/2004 (OSNP 2005/5/68), „organ rentowy rozpoznający wniosek o świadczenia z tytułu wypadku przy pracy nie jest związany prawomocnym wyrokiem wydanym w sprawie z powództwa pracownika przeciwko pracodawcy o ustalenie lub zmianę protokołu powypadkowego w zakresie uznania zdarzenia za wypadek przy pracy (art. 365 § 1 k.p.c.); wyrok taki nie ma powagi rzeczy osądzonej w sprawie toczącej się na skutek odwołania od decyzji organu rentowego (art. 366 k.p.c.).” Uznać zatem należy, że powagi rzeczy osądzonej nie ma tym bardziej wyrok w przedmiocie sprostowania okoliczności wypadku wskazanych w protokole, w treści którego wskazano, że wypadek jest wypadkiem przy pracy. Jednocześnie jednak z orzecznictwa wynika, że powództwo o ustalenie lub sprostowanie treści protokołu powypadkowego jest dopuszczalne na podstawieart. 189 k.p.c.(tak postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 27 stycznia 1998 r., II UKN 471/1997 (OSNP 1999, nr 2, poz. 75). Zgodnie z ugruntowanym w orzecznictwie poglądem, dopuszczalne jest w oparciu oart. 189 k.p.c.powództwo o ustalenie danego zdarzenia za wypadek przy pracy, a także o sprostowanie protokołu powypadkowego (m.in. orzeczenia Sądu Najwyższego: uchwała z dnia 11 maja 1994 r., sygn. akt II PZP 1/94, OSNP 1994/6/96; postanowienie z dnia 27 stycznia 1998 r., sygn. akt II UKN 471/97, OSNP 1999/2/75; uchwała z dnia 29 marca 2006 r., sygn. akt II PZP 14/05, OSNP 2006/15-16/228; wyrok z dnia 5 czerwca 2007 r., sygn. akt I UK 8/07, OSNP 2008/15-16/228). W ocenie Sądu Rejonowego powód posiada interes prawny w żądaniu sprostowania zapisów protokołu powypadkowego. Obowiązek sporządzenia protokołu powypadkowego wynika z postanowień § 9 rozporządzenia z dnia 1 lipca 2009 r. w sprawie ustalania okoliczności i przyczyn wypadków przy pracy (Dz. U. Nr 105, poz. 870) – dalej r.u.o.p.w. Protokół powypadkowy jest ważnym dokumentem, na podstawie którego pracownik poszkodowany w wypadku przy pracy lub jego rodzina może ubiegać się o świadczenia odszkodowawcze. Powinien on także zawierać wnioski i środki profilaktyczne, zobowiązujące pracodawcę do podjęcia działań zapobiegających wystąpieniu podobnych wypadków w przyszłości. Po ustaleniu okoliczności i przyczyn wypadku zespół powypadkowy sporządza protokół ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku, zwany „protokołem powypadkowym” według wzoru określonego przez Ministra Gospodarki i Pracy z 16.09.2004 r. w Rozporządzeniu w sprawie wzoru protokołu ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy, wydanego na podstawieart. 237 § 2 k.p.W świetle znaczenia treści protokołu powypadkowego dla ewentualnych roszczeń odszkodowawczych (zarówno z tyt. ubezpieczenia -Ustawa z 30.10.2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych- jak i ewentualnie od pracodawcy), co do zasady poszkodowany miał więc interes prawny w otrzymaniu protokołu realizującego w pełni wymogi w/w Rozporządzenia. Sąd Rejonowy wskazał następnie, że zgodnie z treścią tego przepisu za wypadek przy pracy uważa się nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną powodujące uraz lub śmierć, które nastąpiło w związku: 1 z pracą podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika zwykłych czynności lub poleceń przełożonych; 2 podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika czynności na rzecz pracodawcy, nawet bez polecenia; 3 w czasie pozostawania pracownika w dyspozycji pracodawcy w drodze między siedzibą pracodawcy a miejscem wykonywania obowiązku wynikającego ze stosunku pracy. Sąd I instancji podniósł, że „przez nagłe zdarzenie, należy rozumieć takie zdarzenie, które trwa nie dłużej niż jedna dniówka robocza. Takie pojmowanie omawianego zwrotu pozwala oddzielić wypadki przy pracy od chorób zawodowych, które to powstają w wyniku znacznie dłuższego działania czynników chorobotwórczych, pochodzących ze środowiska, w jakim praca jest wykonywana, na organizm ludzki” (zob.:Sabol Sebastian, Komentarz do art. 3 ustawy z dnia 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (Dz.U.09.167.1322), [w:] D.E. Lach, S. Samol, K. Ślebzak, Ustawa o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych. Komentarz, Oficyna, 2010). Następnie Sąd Rejonowy podniósł, że zdarzenie spełnia kryterium „nagłości”, gdy jest wywołane przyczyną zewnętrzną, o krótkotrwałym oddziaływaniu, co oznacza, że nie może pochodzić z organizmu pracownika dotkniętego zdarzeniem. Przyczyną zewnętrzną wypadku może być każdy czynnik zewnętrzny, który jest zdolny wywołać w istniejących warunkach szkodliwe skutki, w tym także pogorszyć stan zdrowia pracownika dotkniętego już schorzeniem samoistnym. Nagłe zdarzenie powodujące uraz lub śmierć pracownika, aby mogło być uznane za wypadek przy pracy nie musi nastąpić w czasie pracy i w miejscu pracy, lecz może mieć miejsce w dowolnym czasie i miejscu, jednak pod warunkiem, że pozostaje w związku z rodzajem pełnionej przez pracownika pracy, a także czynności podejmowanych przez pracownika w interesie pracodawcy, choćby nie zostały one wyliczone wśród obowiązków pracownika. W ocenie Sądu I instancji czasowy i miejscowy związek wypadku z pracą oznacza, że pracownik doznał uszczerbku na zdrowiu w miejscu i czasie, kiedy pozostawał w sferze interesów pracodawcy. Jeżeli jednak przyczyna zewnętrzna zadziałała poza miejscem i czasem wykonywania normalnych czynności pracownika, wtedy niezbędne jest stwierdzenie także funkcjonalnego związku z pracą – praca musi być wtedy nie tylko jednym z czynników prowadzących do zdarzenia, musi także wywrzeć wpływ o określonym „ciężarze gatunkowym” na zaistniały skutek. Związek funkcjonalny nie jest bowiem pojęciem wymiernym i obiektywnym – jak czas lub miejsce – często leży w sferze psychiki poszkodowanego. Wyłączenie tego związku następuje zaś w sytuacji, gdy pracownik przez istotę, sposób, a zwłaszcza czas trwania swej czynności i sposób zachowania daje do zrozumienia, że chce poświęcić się innym czynnościom o celach obcych pracodawcy, to jest czynnościom prywatnym, niezwiązanym z zatrudnieniem i które ze świadczeniem pracy nie pozostają w związku. Musi być ono ewidentne i winno być oceniane w świetle wszystkich okoliczności faktycznych danego zdarzenia. Analiza zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego nie pozwalała w ocenie Sądu Rejonowego na ustalenie i przyjęcie za słuszne stanowiska powoda, że zdarzenie z 1 marca 2013 r., nie było spowodowane przyczyną zewnętrzną, a wynikało ze sposobu funkcjonowania organizmu na skutek choroby osteopatii z jaką zmagał się powód. Sąd podniósł, że w toku postępowania strona powodowa nie wykazała, pomimo spoczywającego na niej obowiązku, że zaistniała przyczyna zewnętrzna. W ocenie Sądu Rejonowego ferowana przez stronę powodową linia obrony polegająca na twierdzeniu, że skręcenie kierownicą doprowadziło do złamania kręgosłupa nie zasługuje na uwzględnienie. W pierwszej kolejności Sąd wskazał, że pojazd którym poruszał się powód miał wspomaganie kierowania, a w samochodzie nie było usterki. Sąd zwrócił również uwagę, że producenci samochodów tak je projektują, by użytkowanie pojazdów było bezpieczne. Jak podkreślił biegły „ gwałtowne skręcenie kierownicą samochodu osobowego jest niskoenergetycznym mechanizmem, który nie może spowodować złamania trzonu kręgu L1. Tylko wysokoenergetyczne urazy tj. upadek z wysokości, upadek na nartach przy dużej prędkości, ciężki wypadek samochodowy, mogą spowodować tego typu złamanie”. Sąd Rejonowy podniósł, że uwzględniając wnioski biegłego wypływające z opinii oraz brak podstaw do dania wiary powodowi, że wcześniej nie miał problemów z kręgosłupem (czemu przeczą zeznania świadków, którym zgłaszano, że powód skarżył się na kręgosłup, czy chodził zgarbiony), w ocenie Sądu, powód uległ urazowi wcześniej niż wskazywane przez niego okoliczności zdarzenia. Tezę tę uprawdopodabnia stanowisko biegłego, który wskazał, że „tego typu złamanie daje niewielkie dolegliwości bólowe, które często pacjenci bagatelizują zażywając ogólnodostępne leki przeciwbólowe, a do lekarza zgłaszają się z opóźnieniem po kilku lub kilkunastu dniach”. Sąd Rejonowy podniósł nadto, że w toku postępowania nie potwierdziła się również przyczyna urazu w postaci stresu, albowiem postępowanie potwierdziło, że atmosfera w pracy była przyjazna, a godzina spotkania była już wcześniej ustalona. Również kontakt pracownicy z powodem miał na celu jedynie uzyskanie informacji co się z nim dzieje i nie wiązało się z negatywnymi dla niego konsekwencjami. Następnie Sąd I instancji podniósł, że powódA. P.pomimo spoczywającego na nim ciężaru dowodu (art. 6 k.c.w zw. zart. 300 k.p.) nie zdołał udowodnić, że doznał złamania kręgosłupa wskutek przyczyny zewnętrznej w trakcie wykonywania pracy. W ocenie Sądu wszelkie okoliczności budzące wątpliwości w sprawie należy poczytywać za uniemożliwiające dokonanie ustalenia, że zdarzenie było wypadkiem przy pracy, skutkując odmową uznania zdarzenia za wypadek przy pracy, pomimo że karetka została wezwana do powoda w trakcie wykonywania przez niego zadań służbowych. Tylko bowiem w razie wykazania przez powoda wszystkich elementów koniecznych wypadku przy pracy to jest zaistnienia przyczyny zewnętrznej, nagłości zdarzenia i jego związku z pracą można uznać zdarzenie za wypadek przy pracy. Przechodząc do kwestii roszczenia powoda o sprostowanie treści protokołu ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy sporządzonego i zatwierdzonego przez pozwanego Sąd ocenił, że również podlegało oddaleniu. Sąd Rejonowy wskazał, że zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 01.07.2009 r. o ustaleniu okoliczności i przyczyn wypadków przy pracy (Dz. U. 2009, Nr 105, poz. 870) pracownikowi służy prawo do określonej kontroli, przez zgłaszanie uwag i zastrzeżeń do ustaleń zawartych w protokole powypadkowym. Rozporządzenie to nie wskazuje, czy i ewentualnie w jakim trybie możliwe jest ubieganie się przez pracownika o sprostowanie protokołu powypadkowego, przyznając poszkodowanemu prawo do zgłoszenia uwag i zastrzeżeń do ustaleń zawartych w protokole powypadkowym (§ 11 ust. 2 w.w. rozp.). We wzorze protokołu ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy, stanowiącym załącznik dorozporządzenia Ministra Gospodarki i Pracy z dnia 16 września 2004 r. w sprawie wzoru protokołu ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy(Dz. U. Nr 227, poz. 2298), w tzw. pouczeniu, jest informacja o tym, że poszkodowany pracownik, a w razie wypadku śmiertelnego, uprawniony członek rodziny zmarłego pracownika, mogą wystąpić do sądu rejonowego - sądu pracy z powództwem o ustalenie i sprostowanie protokołu (powypadkowego) na podstawieart. 189 k.p.c. W ocenie Sądu Rejonowego z uwagi jednak na ustalenie, że zdarzenie z dnia 1 marca 2013 r. nie było wypadkiem przy pracy należało uznać, że brak jest podstaw do sprostowania protokołu powypadkowego o wnioskowane przez stronę powodową treści. Sąd I instancji podniósł, że pomimo, że powództwo zostało oddalone na podstawieart. 102 k.p.c.odstąpił od obciążania powoda kosztami procesowymi poniesionymi przez stronę pozwaną, mając na uwadze okoliczność, że rozpoznanie sprawy wymagało zasięgnięcia wiadomości specjalnych, a powód kierował się subiektywnym przekonaniem o słuszności swoich żądań, działał w celu zabezpieczenia swoich interesów w związku z jego sytuacją zdrowotną. Kierując się dyspozycją art. 97 w zw. z art. 113 ust. 4 ustawy z dnia 28 maja 2005r., o kosztach w sprawach cywilnych, Sąd Rejonowy przejął na rachunek Skarbu Państwa, poniesione w sprawie wydatki. Apelację od powyższego wyroku złożył powód zaskarżając wyrok w całości oraz wnosząc o zmianę zaskarżonego wyroku i uwzględnienia powództwa w całości ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego Zaskarżonemu wyrokowi zarzucono: 1) naruszenie przepisów postępowania cywilnego, które miało wpływ na wynik sprawy a mianowicieart. 233 § 1 k.p.c.poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów, polegające na wybiórczej i dowolnej ocenie dowodów, skutkujące popełnieniem błędów w ustaleniach faktycznych wskazanych wpkt 2), 2) błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę rozstrzygnięcia a polegających na uznaniu przez Sąd I instancji, że uraz powoda z dnia 1 marca 2013 r. nie był urazem spowodowanym przyczyną zewnętrzną. W uzasadnieniu apelacji podniesiono, że Sąd Rejonowy pominął związek przyczynowy pomiędzy gwałtownym skręceniem kierownicą a wystąpieniem urazu. W ocenie powoda jest niezwykle mało prawdopodobne, aby uraz powoda nie był związany z dokonaniem tego manewru. Współwystąpienie czynności skrętu kierownicą oraz wystąpienie bólu i urazu wskazuje istnienie powiązania pomiędzy tymi dwoma zdarzeniami. Biorąc pod uwagę, że powód w dniu 1 marca 2013 r. wykonał długi przejazd a uraz wystąpił w specyficznej sytuacji związanej z ostrym skrętem wyraźny jest związek skutkowo-przyczynowy pomiędzy tymi dwoma zdarzeniami. W odpowiedzi na apelację pozwana wniosła o jej oddalenie w całości oraz zasądzenie od powoda kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych Sąd Okręgowy w Warszawie XXI Wydział Pracy zważył, co następuje: apelacja jest nieuzasadniona. Zaskarżony wyrok należy uznać za prawidłowy, stanowiący wynik właściwej oceny przez Sąd pierwszej instancji przedstawionego przez strony materiału dowodowegoi trafnej wykładni prawa materialnego. Sąd Okręgowy podziela w pełni zarówno ustalenia, jak i wnioski Sądu pierwszej instancji, a w konsekwencji przyjmuje je za własne bez potrzeby szczegółowego przytaczania. W okolicznościach sprawy nie występują jakiekolwiek przesłanki mogące wyrok ten wzruszyć, a w szczególności te, które Sąd odwoławczy bierze pod uwagę z urzędu (art. 378 § 1 k.p.c.). Zarzut naruszeniaart. 233 § 1 k.p.c.jest nieuzasadniony. Wskazać należy, że przepisart. 233 § 1 k.p.c.ustanawia zasadę swobodnej oceny dowodów, w myśl której sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów stosownie do własnego przekonania, w oparciu o wszechstronne rozważenie zebranego w sprawie materiału, a więc biorąc pod uwagę wszystkie dowody przeprowadzone w postępowaniu oraz wszelkie - mające znaczenie dla ich mocy i wiarygodności - okoliczności towarzyszące ich przeprowadzaniu (por. orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 11 lipca 2002 r., IV CKN 1218/00, niepubl., LEX nr 80266). Granice swobodnej oceny dowodów winny być wyznaczone wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego oraz regułami logicznego myślenia, w świetle których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych, a wiążąc ich moc i wiarygodność odnosi je do pozostałego materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 czerwca 1999 r., II UKN 685/98, OSNAPiUS 2000, Nr 17, poz. 655). Powód chcąc podważyć ocenę dowodów zastosowaną przez sąd - powinien wykazać istotne błędy logicznego rozumowania, sprzeczności dokonanej przez sąd oceny z doświadczeniem życiowym, brak wszechstronności, czy też bezzasadne pominięcie dowodów, które mogłyby prowadzić do wniosków odmiennych, aniżeli te, które stanowiły podstawę rozstrzygnięcia. W ocenie Sądu odwoławczego, Sąd Rejonowy dokonując oceny materiału dowodowego zgromadzonego w toku postępowania, nie dopuścił się naruszenia wskazanych reguł. Zarzuty, że Sąd I instancji dopuścił się wybiórczej i dowolnej oceny dowodów oraz błędów w ustaleniach faktycznych nie znajdują potwierdzenia w materiale dowodowym. Wywody apelacji sprowadzające się do podważenia oceny dowodów dokonanej przez Sąd Rejonowy stanowią jedynie polemikę z prawidłowymi ustaleniami tego Sądu, gdyż strona apelująca nie przedstawiła wniosków ani środków dowodowych mogących podważyć trafność ustaleń Sądu I instancji. Apelujący przeciwstawia bowiem ocenie dokonanej przez Sąd pierwszej instancji swój własny pogląd na sprawę, z pominięciem okoliczności dla niego niewygodnych lub nie odpowiadających jego wersji zdarzeń. Podkreślić też należy, że jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym wnioski to ocena nie narusza reguł wyrażonych wart. 233 § 1 k.p.c.i musi się ostać, choćby w równym stopniu na podstawie tego materiału dowodowego dawały się wysnuć wnioski odmienne (por. wyrok SA w Poznaniu z dnia 4 września 2014 r. IACA 562/14). W przedmiotowej sprawie kluczowym dowodem była opinia biegłego ortopedy - traumatologa powołanego celem ustalenia, czy podane okoliczności przez powoda mogły doprowadzić do urazu kręgosłupa, czy też u powoda schorzenie kręgosłupa, które doprowadziły do zabiegu operacyjnego istniały wcześniej przed przedmiotowym zdarzeniem (teza dowodowa k. 103). W ocenie Sądu Okręgowego Sąd Rejonowy prawidłowo ocenił, opierając się w tym względzie na wiarygodnym i miarodajnym dowodzie z opinii biegłego sądowego ortopedy-traumatologa, że doznany przez powoda uraz miał charakter wewnętrzny i wynikał z choroby osteopatii z jaką zmagał sięA. P.. Stopień stanowczości formułowanych przez biegłego wniosków był wysoki. W treści opinii z dnia 30 listopada 2014 r. biegły wskazał, że niewielki niskoenergetyczny uraz skrętny nie mógł spowodować złamania zdrowego kręgu L1, gdyż tego typu uraz może spowodować tylko złamanie patologicznie zmienionego kręgu, o nieprawidłowej strukturze kostnej, o niskiej mechanicznej wytrzymałości. Złamania kręgów powstają zawsze w wyniku mechanizmów wysokoenergetycznych, czyli wywołanych dużą siłą urazu np. upadki z wysokości, wypadki komunikacyjne. Następnie w opinii uzupełniającej (k. 180) sporządzonej na wniosek powoda po ponownym zapoznaniu się z dokumentacją medyczną zawartą w aktach sprawy oraz wykonaniem badania densytometrycznego biegły sądowy podtrzymał wcześniejszą opinię stanowczo wskazując, że gwałtowne skręcenie kierownicą samochodu osobowego jest niskoenergetycznym mechanizmem, który nie może spowodować złamania trzonu kręgu L 1. Sąd Rejonowy w przedmiotowej sprawie dopuścił nadto dowód z opinii uzupełniającej ustnej biegłego i zlecił przesłuchanie biegłego w drodze pomocy sądowej w Sądzie Rejonowym w Kozienicach. Biegły w ustnej opinii złożonej przed tym Sądem (k. 248) ustosunkował się do pytań pełnomocnika pozwanej zawartych w piśmie procesowym z dnia 9 grudnia 2015 r. (k. 211) i pytań powoda. Biegły wskazał, że w 2013 r. powód miał stwierdzoną osteopenię i początki osteoporozy. Schorzenie to było siłą sprawczą urazu, jakiego doznał powód w dniu 1 marca 2013 r. W związku z tym biegły podtrzymał wnioski płynące z wcześniejszych opinii. W ocenie Sądu Okręgowego niezasadne jest twierdzenie powoda, że Sąd I instancji pominął związek przyczynowy między gwałtownym skręceniem kierownicą, a wystąpieniem urazu. Sąd Rejonowy w przedmiotowej sprawie dopuścił dowód z opinii biegłego sądowego – ortopedy - traumatologa a następnie 2 opinie uzupełniające (pisemne i ustną) i w oparciu o nie dokonał oceny powyższej okoliczności, uznając że taki związek przyczynowy nie występuje. Powód nie zakwestionował skutecznie wniosków płynących z tych opinii. Samo przekonanie strony o tym, że „jest niezwykle mało prawdopodobne aby uraz powoda nie był związany z dokonaniem gwałtownego skręcenia kierownicą” jest niewystarczający w świetle stanowczości wyrażonej w opinii biegłego sądowego wniosków, przeczących stanowisku strony powodowej, a opartych o merytoryczną i fachową wiedze biegłego specjalisty w swojej dziedzinie. Sąd I instancji słusznie zatem odmówił uznania zdarzenia za wypadek przy pracy, gdyż powód nie wykazał zaistnienia wszystkich koniecznych elementów pozwalających na uznanie zdarzenia za wypadek przy pracy, tj. przyczyny zewnętrznej, nagłości zdarzenia oraz jego związku z pracą. Mając na uwadze powyższe Sąd Okręgowy na podstawieart. 385 k.p.c.apelację powoda oddalił. O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawieart. 108 k.p.c.zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu, wskazaną wart. 98 § 1 k.p.c.Na koszty procesu składało się w przedmiotowej sprawie wynagrodzenie profesjonalnego pełnomocnika pozwanej. Zgodnie zart. 98 § 3 k.p.c.do niezbędnych kosztów procesu strony reprezentowanej przez adwokata/radcę prawnego zalicza się wynagrodzenie, jednak nie wyższe niż stawki opłat określone w odrębnych przepisach i wydatki jednego adwokata/radcy prawnego, koszty sądowe oraz koszty nakazanego przez Sąd osobistego stawiennictwa strony. Wysokość wynagrodzenia pełnomocnika ustalono na podstawie§ 9 ust. 1 pkt 4w zw. z§10 ust. 1 pkt. 1w zw. z § 15 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych z dnia 22 października 2015 r. (Dz.U. z 2015 r. poz. 1800) , uznając że z uwagi na nakład pracy pełnomocnika pozwanej uzasadnione jest przyznanie w wysokości dwukrotności stawki minimalnej.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Warszawie date: '2017-12-12' department_name: XXI Wydział Pracy II Instancja judges: - Bogumił Patulski - Sylwia Kulma - Monika Sawa legal_bases: - art. 3 ustawy z 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadku przy pracy i chorób zawodowych - art. 365 § 1 k.p.c. - art. 237 § 2 k.p. - art. 6 k.c. recorder: sekr. sądowy Monika Sarzyńska signature: XXI Pa 591/17 ```
151500000001006_II_AKa_000267_2015_Uz_2015-11-10_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt: II AKa 267/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 30 października 2015 r. Sąd Apelacyjny w Katowicach w II Wydziale Karnym w składzie: Przewodniczący SSA Wiesław Kosowski (spr.) Sędziowie SSA Piotr Mirek SSA Piotr Pośpiech Protokolant Agnieszka Przewoźnik przy udziale Prokuratora Prok. Apel. Małgorzaty Bednarek po rozpoznaniu w dniu 30 października 2015 r. sprawy 1 J. M. s.J.iA.,ur. (...)wC. oskarżonego zart. 286 § 1 k.k.w zw. zart. 294 § 1 k.k.i inne 2 W. K. (1) s.C.iA.,ur. (...)wC. oskarżonego zart. 286 § 1 k.k.w zw. zart. 294 § 1 k.k.i inne 3 W. J. s.Z.iE.,ur. (...)wC. oskarżonego zart. 286 § 1 k.k.w zw. zart. 294 § 1 k.k.iart. 271 § 1 i 3 k.k.i inne 4 M. B. s.M.iH.,ur. (...)wW. oskarżonego zart. 286 § 1 k.k.w zw. zart. 294 § 1 k.k.iart. 271 § 1 i 3 k.k.i inne 5 P. T. s.E.iM.,ur. (...)wC. oskarżonego zart. 286 § 1 k.k.w zw. zart. 294 § 1 k.k.iart. 271 § 1 i 3 k.k.i inne 6 K. N. s.A.iS.,ur. (...)wK. oskarżonego zart. 286 § 1 k.k.w zw. zart. 294 § 1 k.k.iart. 271 § 1 i 3 k.k.i inne 7 J. Z. s.J.iA.,ur. (...)wC. oskarżonego zart. 286 § 1 k.k.w zw. zart. 294 § 1 k.k.iart. 271 § 1 i 3 k.k.i inne 8 T. K. (1) s.S.iZ.,ur. (...)wC. oskarżonego zart. 231 § 1 i 2 k.k.iart. 271 § 1 i 3 k.k.przy zast.art. 11 § 2 k.k. 9 A. G. c.H.iI.,ur. (...)wM. oskarżonej zart. 18 § 3 k.k.w zw. zart. 300 § 2 k.k. na skutek apelacji prokuratora co do oskarżonych:J. M.,W. K. (1),W. J.,M. B.,P. T.,K. N.,J. Z.iT. K. (1)oraz obrońców oskarżonych od wyroku Sądu Okręgowego w Częstochowie z dnia 26 września 2014 roku sygn. akt II K 174/04 1 zmienia zaskarżony wyrok: - w punkcie 4 w ten sposób, że uniewinniaJ. M.,W. K. (1),W. J.,M. B.,P. T.,K. N.iJ. Z.od zarzutów popełnienia czynu opisanego w punkcie VI, kosztami postępowania obciążając w tym zakresie Skarb Państwa; w punkcie 11 w ten sposób, że uniewinniaJ. M.,W. K. (1),W. J.,M. B.,P. T.iK. N.od zarzutów popełnienia czynu opisanego w punkcie XIII, kosztami postępowania obciążając w tym zakresie Skarb Państwa; 2 w pozostałym zaskarżonym zakresie uchyla wyrok i przekazuje sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Częstochowie. Sygn. akt II AKa 267/15 UZASADNIENIE sporządzone co do całości wyroku Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 30 października 2015r. Sąd Okręgowy w Częstochowie wyrokiem z dnia 26 września 2014r.,w sprawie o sygn. akt II K 174/04 skazał współwłaścicieliSpółki Handlowo – Usługowej (...) Spółka Cywilna:J. M.,W. K. (1),W. J.,M. B.,P. T.,K. N.iJ. Z.za szereg przestępstw (zart. 286 §1 k.k.w zw. zart. 294 §1 k.k.,297 §1 k.k.,284 §2 k.k.w zw. zart. 294 §1 k.k.,300 §1, 2 i 3 k.k.,301 §1 k.k., 302§1 k.k.,271 §1 i 3 k.k.i in.) na kary łączne pozbawienia wolności i grzywny. Oskarżeni zostali też uniewinnieni od popełniania przestępstw zart. 284 §1 k.k.i284 §2 k.k.(pkt 8 i 12 wyroku), a ponadtoJ. M.iW. J.zostali uniewinnieni od popełniania czynu zart. 296 §1 i 3 k.k.(pkt 14 wyroku). W pkt 22 Sąd Okręgowy skazał ponadtoT. K. (1)za przestępstwo zart. 231 §1 i 2 k.k.iart. 271 §1 i 3 k.k.przy zast.art. 11 §2 k.k.na karę 1 roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres próby wynoszący 2 lata, a wpkt 24skazałA. G.za przestępstwo zart. 18 §3 k.k.w zw. zart. 300 §1 i 3 k.k.na karę 1 roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres próby wynoszący 2 lata. Z takimi rozstrzygnięciami w części skazującej oskarżonych nie zgodzili się ich obrońcy oraz prokurator, który wszakże kwestionował bądź nieprawidłowe jego zdaniem, wyeliminowanie z opisów czynów pewnych fragmentów, bądź nieprawidłowo przyjęte podstawy prawne, a wreszcie podniósł również zarzuty rażącej niewspółmierności kary w odniesieniu do oskarżonychJ. M.,W. K. (1),M. B.,W. J.,P. T.,K. N.iT. K. (1). Prokurator zaskarżył również wyrok w części dotyczącej wskazanych powyżej rozstrzygnięć uniewinniających podnosząc zarzuty błędu w ustaleniach faktycznych. Ponadto w omawianym wyroku Sąd Okręgowy w Częstochowie w punkcie5 uniewinnił oskarżonychJ. M.,W. K. (1),W. J.,M. B.,P. T.,K. N.iJ. Z.od zarzutu popełnienia czynu zart. 585 §1 Kodeksu spółek handlowych, a opisanego w pkt VII (z uwagi na utratę mocy obowiązującej w/w przepisu) oraz w punktach 9,13 i 15 umorzył postępowanie o czyny opisane w pkt XI, XV i XVII z uwagi na upływ okresów przedawnienia. W tym zakresie wyrok uprawomocnił się nie będąc przez nikogo zaskarżony. Sąd Apelacyjny zważył co następuje. Apelacje obrońców oskarżonych, ale też apelacja prokuratora, okazały się o tyle zasadne, iż koniecznym było uchylenie zaskarżonego wyroku w zasadzie w całości (za wyjątkiem czynów zarzucanych oskarżonym w pkt VI < pkt 4 części dyspozytywnej wyroku> i w pkt XIII <pkt 11 części dyspozytywnej wyroku>) i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania. Za prawidłowe uznać można tylko rozstrzygnięcia zawarte: w punkcie5 uniewinniające oskarżonychJ. M.,W. K. (1),W. J.,M. B.,P. T.,K. N.iJ. Z.od zarzutu popełnienia czynu zart. 585 §1 Kodeksu spółek handlowych, a opisanego w pkt VII (z uwagi na utratę mocy obowiązującej w/w przepisu) oraz w punktach 9,13 i 15 umarzające postepowanie o czyny opisane w pkt XI, XV i XVII z uwagi na upływ okresów przedawnienia. W tym zakresie zresztą wyrok uprawomocnił się nie będąc przez nikogo zaskarżony. Co do pozostałych zarzucanych oskarżonym czynów (oprócz czynów przypisanychJ. M.,W. K. (1),W. J.,M. B.,P. T.,K. N.iJ. Z.w punktach 4 i 11 <w tym przypadku opróczJ. Z.> wyroku, co do których należało orzeczenie zmienić i oskarżonych uniewinnić od zarzutów popełniania czynów zart. 284 §2 k.k., o czym szerzej będzie mowa w dalszej części uzasadnienia) zapadłe rozstrzygnięcia uznać należało za przedwczesne. Odnosząc się wpierw w sposób zbiorczy do uchybień, jakie popełnił Sąd I instancji stwierdzić należy, iż niewątpliwie w stosunku do wszystkich zarzucanych oskarżonym w punktach I, II, III, IV, V, VIII, IX, X, XII, XIV, XVI, XVIII i XIX czynów nie poczyniono pełnych i prawidłowych ustaleń, które umożliwiłyby wyrokowanie.Co więcej zaprezentowane w uzasadnieniu wyroku motywy jednoznacznie świadczą, iż doszło (jak zarzucono to w zasadzie we wszystkich apelacjach) do przekroczenia granic swobodnej oceny dowodów. Część ustaleń została oparta nie o niebudzące wątpliwości ustalenia, a o domysły i przypuszczenia Sądu. Świadczą o tym chociażby następujące sformułowania: „ta świadomość (trudnej sytuacji finansowej)zapewne,a nawet pewnierodziła konieczność szukania innych źródeł (nielegalnych)”, czy „oskarżonyM. B.mówił, niestety nazbyt ogólnie o fałszowaniu sprawozdania rocznego, po załamaniu finansowym spółki. Jestwysoce prawdopodobne, że to o czym mówił odnosiło się również do tego, o czym jest mowa w tym zarzucie”. Analiza uzasadnienia nasuwa również nieodparte wrażenie, iż Sąd meriti wprowadza system odpowiedzialności zbiorowej nieznany polskiemu prawu karnemu. Oczywiście można dywagować o takiej odpowiedzialności na kanwieustawy z dnia 28.10.2002 r. o odpowiedzialności podmiotów zbiorowych za czyny zabronione pod groźbą kary(Dz.U. z 2014 r. poz. 1417). Trzeba jednak pamiętać, iż istotne kontrowersje związane z zakresem treściowym pojęcia odpowiedzialności karnej wywołało jej wprowadzenie. Część doktryny przyjmuje, że odpowiedzialność podmiotów zbiorowych jest rodzajem odpowiedzialności karnej. Jednak przeważa stanowisko, że odpowiedzialność ta, chociaż ma charakter represyjny, nie jest odpowiedzialnością karną. Taki pogląd sformułował wyraźnie Trybunał Konstytucyjny, który uznał, że regulacje tej ustawy określają odpowiedzialność o charakterze represyjnym, która jednak nie jest odpowiedzialnością karną. Świadczą o tym jej przesłanki, a przede wszystkim represyjny cel i funkcja kar orzekanych wobec podmiotów zbiorowych (wyr.TK z 26.11.2003 r., SK 22/02, OTK-A 2003, Nr 9, poz. 97; wyr. TK z 3.11.2004 r.,K 18/03, OTK-A 2004, Nr 10, poz. 103). Trzeba jednak przede wszystkim mieć na uwadze, iż oskarżeni nie odpowiadali na podstawie przepisów wspomnianej ustawy, a na podstawie przepisówKodeksu karnego. Te jednoznacznie nakazują, nawet w odniesieniu do współsprawców, badanie i analizę winy indywidualnie każdej osoby. Przepisart. 20 k.k.stanowi, że każdy ze współsprawców odpowiada w granicach swojej umyślności, co oznacza, że każdemu ze współdziałających przypisuje się jego własny czyn zabroniony i ponosi on odpowiedzialność karną na zasadzie niezależności od pozostałych współdziałających. Sąd pierwszej instancji nie zajął się natomiast przeprowadzeniem analizy materiału dowodowego pod kątem wyczerpania znamion przestępstw przez poszczególnych oskarżonych (czego przecież wymagają przepisy), a przyjął, że wszyscy oskarżeni skoro byli współwłaścicielami spółki cywilnej ponoszą odpowiedzialność. Sąd wychodzi z niedopuszczalnego założenia, iż skoro byli udziałowcami spółki to nie było żadnych przeszkód, aby powzięli informację i mieli świadomość bezprawnych działań podejmowanych przez chociażby jednego z nich. Takie zapisy widnieją przykładowo na karcie 63, czy 101 uzasadnienia. Sąd zdaje się zapominać, iż dla uznania, że dany oskarżony popełnił określony czyn, np. kwalifikowany zart. 286 §1 k.k., to konkretnie jemu należy udowodnić, iż w celu osiągnięcia korzyści majątkowej doprowadził inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd lub wyzyskania błędu, czy też niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranych czynności. Szerzej problematyka ta będzie omawiana w odniesieniu do poszczególnych zarzucanych oskarżonym czynów. W tej części należy jeszcze zwrócić uwagę na jedno, wręcz fundamentalne, uchybienie procesowe, jakiego dopuścił się Sąd pierwszej instancji. Chodzi mianowicie o naruszeniaart. 392 §1 k.p.k.Zarzut taki został podniesiony w apelacjach chociażby obrońców oskarżonychM. B.,P. T.,J. Z.,K. N.,W. J.,J. M.iW. K. (1). Niewątpliwie zarzut ten jest w pełni uzasadniony i odnosi się do wszystkich oskarżonych, w tym również do oskarżonegoT. K. (1), który został skazany w pkt 22 i oskarżonejA. G.skazanej w pkt 24. Sąd bowiem w zasadzie oparł się nie na dowodach bezpośrednio przed nim przeprowadzonych, a na dowodach odczytanych. Po rozpoczęciu rozprawy w zmienionym składzie od początku ograniczył się bowiem tylko do przesłuchania oskarżonych, biegłej z zakresu rachunkowości i przesłuchania w drodze pomocy prawnejJ. K.. Zeznania pozostałych świadków (195 z ponad 400 wnioskowanych aktem oskarżenia) uznał za odczytane, przy braku sprzeciwu stron, w trybieart. 392 §1 k.p.k.Oczywiście istnieje taka możliwość, ale należy pamiętać, iż z przepisu jasno wynika, że oprócz braku sprzeciwu stron warunkiem sine qua non jest tu również uznanie, że bezpośrednie przeprowadzenie dowodu nie jest niezbędne. Nie sposób się zgodzić, iż tak było w realiach niniejszej sprawy. Oskarżeni nie tylko nie przyznawali się do stawianych im zarzutów, ale też częstokroć składali wyjaśnienia odmienne od zeznań świadków, które zostały ujawnione, a na których Sąd oparł następnie swe ustalenia. Wielokrotnie zarówno Sąd Najwyższy, jak i sądy apelacyjne wskazywały, iż przepisart. 392 § 1 k.p.k.może być stosowany tylko wtedy, gdy nie koliduje z interesem dochodzenia prawdy, a więc gdy odczytane zeznania świadków nie dotyczą kwestii o zasadniczym znaczeniu i nie są rozbieżne choćby z wyjaśnieniami oskarżonego czy innych świadków. Jeżeli natomiast zeznania świadka dotyczą okoliczności o istotnym znaczeniu dla rozstrzygnięcia sprawy, a przy tym są sprzeczne z wyjaśnieniami oskarżonych lub innymi dowodami w sprawie, to nieodzowne jest bezpośrednie przeprowadzenie dowodu z tych zeznań na rozprawie głównej, niedopuszczalne jest więc zastosowanie przepisuart. 392 § 1 k.p.k.i odczytanie na jego podstawie protokołu przesłuchania danego świadka, sporządzonego przed rozprawą główną. Bezpośrednie przeprowadzenie dowodu przez sąd orzekający ma nader istotne znaczenie dla prawidłowej oceny dowodu, dokonania trafnych ustaleń faktycznych oraz dla poszanowania zasady bezpośredniości. (wyrok SN z dnia 06.10.2006r., III KK 42/06, wyrok SN z dnia 18.06.2015r., IV KK 46/15, wyrok s.apel. we Wrocławiu z dnia 28.01.2014r., II AKa 431/13, wyrok s.apel.w Łodzi z dnia 11.06.2013r., II AKa 303/12). Przechodząc obecnie do poszczególnych zarzucanych oskarżonym czynów: Sąd Okręgowy w Częstochowie skazałw pkt 1omawianego wyrokuJ. M.,W. K. (1),W. J.,M. B.,P. T.,K. N.iJ. Z.za przestępstwo zart. 286 § 1 k.k.w związku zart. 294 § 1 k.k.iart. 271 § 1 i 3 k.k.orazart. 273 k.k.przy zastosowaniuart. 11 § 2 k.k.iart. 12 k.k., uznając ich za winnych tego, że w okresie od 1 lutego 2000 roku do 10 października 2000 roku wC.działając wspólniei w porozumieniu, w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru oraz w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, jako(...) S.C.umocowani do zaciągania w jej imieniu zobowiązań, doprowadzili(...) S.A.do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie nie mniejszej niż 7.150.000 zł, w ten sposób, że zawierając z w/w firmą ubezpieczeniową umowy o gwarancje handlowe, stanowiące dla dostawców towarów zabezpieczenie spłaty należności, wprowadzili w błąd jej przedstawicieli co do zamiaru i możliwości uiszczenia zapłaty za pobierane z rafinerii paliwa płynne oraz materiały budowlane z Wytwórni(...)(...)s. c przedkładając w tym celu stwierdzające nieprawdę dokumenty w postaci sprawozdań finansowych F – 01, sprawozdania z przepływu środków pieniężnych i bilansu jednostek na dzień 31.12.1998r, z treści których wynikało, że(...)osiąga zyski z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej, podczas gdy w rzeczywistości przedsiębiorstwo to odnotowywało stratę, a następnie zbyli dostarczone przez kontrahentów towary innym podmiotom, nie uiszczając za nie w całości ceny zapłaty, co spowodowało konieczność uruchomienia udzielonych gwarancji poprzez uregulowanie przez(...) S.A.zobowiązań(...), a to: - z tytułu gwarancji handlowej z 1.02.2000r Nr(...)wystawionej na rzecz(...)Sp z. o. o wT.– kwoty 500.000 zł, - z tytułu gwarancji handlowej z 5.04.2000r Nr(...)wystawionej dlaWytwórni (...)s.c wŁ.– kwoty 150.000 zł, - z tytułu gwarancji handlowej z 20.06.2000r Nr(...)wystawionej na rzecz(...)sp. o o zW.– kwoty 500.000 zł, - z tytułu gwarancji handlowej z 10.07.2000r Nr(...)wystawionej na rzecz(...)Sp. z o. o z siedzibą wT.– kwoty 2.000.000 zł, - z tytułu gwarancji handlowej z 12.07.2000r Nr(...)wystawionej dla(...) S.Akwoty 500.000 zł, - z tytułu gwarancji handlowej z 28.08.2000r nr(...)wystawionej na rzecz(...)Sp z o. o z siedzibą wT.– kwoty 500.000 zł, - z tytułu gwarancji handlowej z 4.09.2000r Nr(...)wystawionej na rzecz(...)Sp. z o. o z siedzibą wW.– kwoty 1.000.000 zł, - z tytułu gwarancji handlowej z 10.10.2000r Nr(...)wystawionej na rzecz(...)Sp. z o. o wT.– kwoty 2.000.000 zł. Sąd wymierzał za ten czyn oskarżonym kary, na mocyart. 294§1 k.k.przy zastosowaniuart. 11§3 k.k.iart. 33§2 i 3 k.k.po 2 lata pozbawienia wolności i po 100 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 50 zł. Sąd pierwszej instancji w powyższym zakresie nie tylko nie przeprowadził pełnegoi wyczerpującego postępowania dowodowego, ale też, jak słusznie podnoszą tow swych apelacjach obrońcy wszystkich oskarżonych, dopuścił się przekroczenia granic swobodnej oceny dowodów. Przede wszystkim zastosował system odpowiedzialności zbiorowej nie wykazując poszczególnym oskarżonym ich zawinienia. Przyjął mianowicie, że skoro wszyscy oskarżeni byli wspólnikami spółki cywilnej to wszyscy ponoszą również odpowiedzialność za podejmowane działania. Zostało to wprost wyartykułowane w pisemnych motywach wyroku, gdzie czytamy iż, działając w taki sposób, jako wspólnicy spółki cywilnej, w której każdy z nich odpowiada swoim majątkiem za zobowiązania firmy w pełni zrealizowali znamiona zarzucanego im czynu, to jest przestępstwa zart. 286 § 1 k.k.w związku zart.294 § 1 k.k., bowiem wyłudzili mienie znacznej wartości, powyżej 200 000 zł. Pamiętać jednak należy, że przestępstwo zart. 286 § 1 kodeksu karnegojest to przestępstwo, które można popełnić tylko z winy umyślnej, dodatkowo w zamiarze kierunkowym. Zamiar ten należy wykazać każdemu z oskarżonych, któremu przypisuje się popełnienie tego przestępstwa. Jak wynika z treści uzasadnienia Sąd pierwszej instancji przyjął, że wszyscy oskarżeni dopuścili się przestępstwa oszustwa na szkodęTowarzystwa (...)i to w odniesieniu do mienia znacznej wartości, składając do tegoż Towarzystwa wnioski o gwarancje, posłużyli się dokumentami, które potwierdziły nieprawdziwą sytuację firmy. Jak wskazano byli przy tym świadomi, że rzeczywista sytuacja firmy jest zła. Sąd meriti nie zastanawia się jednak i nie analizuje kwestii czy rzeczywiście każdy z oskarżonych składał potwierdzające nieprawdę dokumenty, a co więcej czy każdy z oskarżonych miał świadomość, iż takie nieprawdziwe dokumenty są przedkładane w towarzystwie ubezpieczeniowym, dodatkowo w określonym celu, to jest, by wprowadzić przedstawicieli tegoż towarzystwa w błąd, aby nastąpiło niekorzystne rozporządzenie mieniem. Na stronie czterdziestej uzasadnienia czytamy, że wspólnicy zataili faktyczną sytuację finansową co miało istotny wpływ na ocenę wiarygodności firmy. Taki zapis wskazywałby, iż wszyscy oskarżeni prowadzili rozmowyz przedstawicielamiTowarzystwa (...)i wszyscy podejmowali w tym zakresie określone czynności. Jednak nie zostało na tę okoliczność przeprowadzone postępowanie dowodowe. Sąd nie wskazuje na konkretne dowody, które miałyby potwierdzać w stosunku do poszczególnych oskarżonych ich udział w popełnionym przestępstwie. Jak była już mowa w części wstępnej również w zakresie tego w czynu Sądw ewidentny sposób naruszył przepisy prawa procesowego, a toart. 390 §1 k.p.k.Postępowanie dowodowe sprowadziło się bowiem do ujawnienia dokumentów oraz zeznań świadków i to w sytuacji, gdy oskarżeni nie przyznawali się do popełnienia zarzuconych im czynów, a co więcej składali wyjaśnienia, którym nie dano wiary. Sąd pierwszej instancji ponownie, rozpoznając sprawę będzie, więc zobligowany do przeprowadzenia w takim zakresie, w jakim niezbędne będzie to dla poczynienia ustaleń w zakresie czynów zarzucanych oskarżonym w pkt I. Przede wszystkim należy przesłuchać przedstawicieli Towarzystwa ubezpieczeniowego, którzy prowadzili rozmowy, a następnie podpisywali umowy. Sąd winien ustalić, którzy oskarżeni brali udział w tych negocjacjach, czy przedkładali określone dokumenty, czy czynili zapewnienia o dobrej sytuacji finansowej firmy, a przede wszystkim czy mieli świadomość, iż zawarte w tych dokumentach informacje są nieprawdziwe. Ustalenia będzie ponadto wymagało, czy wszystkie przedłożone do Towarzystwa ubezpieczeniowego w chwili zawierania umów dokumenty, były dokumentami zawierającymi nieprawdziwe informacje. Wątpliwości w tym zakresie budzi chociażby wskazane w opisie czynu sprawozdanie z przepływu środków finansowych i bilansu jednostek na dzień 31 grudnia 1998 roku. Miało ono potwierdzać nieprawdę, to jest że(...)osiąga zyski z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej, podczas gdy w rzeczywistości przedsiębiorstwo to odnotowywało stratę. Sąd nie dokonuje żadnej analizy w tym zakresie, a sprawa nie wydaje się w pełni jednoznaczna, chociażby przez pryzmat opinii biegłej z zakresu rachunkowości, która wskazuje, iżw 1998r. sytuacja finansowa firmy nie była jeszcze zła. Oczywiście nie wyklucza to możliwości zawarcia w przedłożonych dokumentach danych nieprawdziwych, ale dokładnie należy ustalić, jakich. Precyzyjnych ustaleń będzie również wymagało, czy w czasie prowadzonych rozmów oskarżeni zapewniali o dobrej kondycji finansowej spółki, lub czy przy podejmowali inne działania które miały na celu wprowadzenie w błąd przedstawicieli(...). Jak wynika to z utrwalonej linii orzeczniczej dla oceny zamiaru z jakim działali sprawcy przy dokonaniu przestępstwa zart. 286 § 1 kodeksu karnegoistotnym jest również uwzględnienie wszelkich innych okoliczności związanych z daną sprawą.W przypadku umów zawartych z towarzystwem ubezpieczeniowym, a dotyczących gwarancji handlowych niewątpliwie dla tej oceny niebagatelne znaczenie będzie miało również ustalenie ile łącznie gwarancji zostało udzielonych oraz na jakie kwoty. Sąd winien dążyć do ustalenia jak przebiegała realizacja innych umów czy zostały one spłacone przezspółkę (...). Taka zbiorcza ocena niewątpliwie pomoże równieżw sposób właściwy ustalić ewentualny zamiar oskarżonych. Ponownej analizy niewątpliwie będzie również wymagała kwestia eliminacji z opisu czynu zobowiązania z tytułu gwarancji handlowej z 12 lipca 2000 r. wystawionego dlaRafinerii (...)na kwotę 500 000 zł, jak też z 26 kwietnie 2000r. dlaRafinerii (...) SAna kwotę 2 000 000 zł. Gwarancje te wprawdzie nie zostały zrealizowane tym niemniej, w sytuacji gdyby Sąd doszedł do przekonania, iż zgromadzone dowody świadczą o winie oskarżonych co do realizacji znamion przestępstwa zart. 286 § 1 k.k.i innych rozważyć winien, czy zamiar ewentualnych sprawców nie obejmował również w/w umów. W pkt 2wyroku Sąd Okręgowy uznał oskarżonychJ. M.,W. K. (1),W. J.,M. B.,P. T.,K. N.iJ. Z.za winnych popełnienia ciągu przestępstw,z których każde wyczerpywało znamiona występku zart. 284 §2 k.k.w zw. zart.294 §1 k.k., a polegających na tym, że: - w kwietniu 1999 r. wC.oskarżeni działając wspólnie i w porozumieniu, jako wspólnicy(...) S.C.umocowani do zaciągania w jej imieniu zobowiązań , przywłaszczyli sobie powierzone mienie znacznej wartości w kwocie nie mniejszej niż 1,318,839 zł. w postaci linii technologicznej do produkcji soków tj: stacji wyparnej(...)filtra(...)zamykarki butelek(...)„i dwóch aparatów próżniowych do napełniania butelek typu(...)w ten sposób . że mimo zawartej w dniu 29.05.1998r. umowy leasingu ztowarzystwem (...) Company S.A.o nr.(...)na mocy której w/w urządzenia zostały przekazane w użytkowanieS.C. (...), a do czasu uiszczenia całkowitej kwoty należności miały pozostać własnością leasingodawcy, po spłaceniu jedynie części rat czynszu dzierżawnego , zbyli jeden z przedmiotowych aparatów próżniowychAgencji Handlowej (...)wK.za kwotę 18.300 zł,a następnie w grudniu 2000r. po całkowitym zaprzestaniu płacenia czynszu przekazali pozostały sprzęt aportemPrzedsiębiorstwu (...)wD., będącemu częścią składowąprzedsiębiorstwa (...) Sp. z.o.o., z którym byli powiązani personalnie i kapitałowo, pomimo wypowiedzenia umowy i pisemnego żądania zwrotu mienia przez leasingodawcę, - w okresie od lutego 1999 r. do kwietnia 2001 r. wC.oskarżeni działając wspólnie i w porozumieniu jako wspólnicy(...) S.C.umocowani do zaciągania w jej imieniu zobowiązań , przywłaszczyli sobie powierzone mienie znacznej wartości w kwocie nie mniejszej niż 1.570.000 zł . w postaci urządzeń wchodzących w skład linii do produkcji tektury, w ten sposób, że mimo zawartych umów leasingu z(...) S.A., z siedzibą wK., na mocy których w/w urządzenia zostały przekazane w używanieS.C. (...), aż do czasu uiszczenia całkowitej kwoty należności miały pozostać własnością leasingodawcy, po spłaceniu jedynie części rat czynszu dzierżawnegoi otrzymania licznych wezwań do zapłaty nie wydali ww. urządzeń na żądanie leasingodawcy, pomimo uzyskania przez niego nakazu zapłaty w postępowaniu sądowym. Sąd na mocyart. 294 §1 k.k.iart. 33 §2 i 3 k.k.w zw. zart. 91 §1 k.k.wymierzył oskarżonym za ten ciąg przestępstw kary po 1 rok i 3 miesiące pozbawienia wolności oraz po 50 stawek dziennych grzywny, przy ustaleniu wysokości stawki dziennej na 50 zł. Rozstrzygnięcie to nie mogło się ostać. Oczywiście znowuż nie przesądzając ostatecznego wyniku sprawy stwierdzić, należy iż nie zostało przeprowadzonew sposób właściwy i prawidłowy postepowanie dowodowe, które umożliwiłoby poczynienie jednoznacznych ustaleń faktycznych będących warunkiem przesądzenia kwestii winy oskarżonych. Bezspornym w sprawie pozostaje, iżspółka (...)użytkowała na podstawie umów leasingu różnego rodzaju maszyny i urządzenia. Były wśród nich również linia technologicznej do produkcji soków tj: : stacja wyparna(...), filtr(...), zamykarka butelek(...), dwa aparaty próżniowe do napełniania butelek typu(...)oraz urządzenia wchodzących w skład linii do produkcji tektury, za przywłaszczenie których to urządzeń oskarżeni zostali skazani. Sami oskarżeni przyznają również, iż w z uwagi na trudności finansowe spółki w pewnym momencie zaprzestano płacenia rat leasingowych, co doprowadziło do wypowiedzenia umów. Na tym jednak kończą się nie budzące wątpliwości ustalenia. Sąd meriti przyjął, że wina wszystkich oskarżonych w zakresie przywłaszczenia leasingowanych urządzeń nie budzi wątpliwości. Abstrahując od kwestii, iż znów nie wykazuje się poszczególnym osobom ich zawiniania (mowa w zasadziew uzasadnieniu jest tylko oJ. M., który miał prowadzić korespondencję zfirmą (...)) to oczywiście ewidentnym pozostaje naruszeniaart. 392 §1 k.p.k.Oskarżeni nie przyznali się do winy.J. M.złożył w tym zakresie wyjaśnienia, a Sąd odmówił im wiarygodności opierając się na zeznaniach świadków, które zostały ujawnione bez ich bezpośredniego przeprowadzenia. Niezmiernie istotną pozostaje również kwestia, iż całkowicie przy dokonywaniu ustaleń pominięto elementy, które miałyby świadczyć, że oskarżeni mieli zamiar pozbawienia osoby uprawnionej, własności rzeczy, bez żadnego tytułu i ekwiwalentu, a w szczególności zamiar uczynienia z niej swojej własności. Po wezwaniu zfirmy (...)o wskazanie miejsca, gdzie znajduje się linia technologiczna do produkcji sokówJ. M.udzielił takowej odpowiedzi. Na marginesie trzeba zauważyć, iż ta linia produkcyjna od początku miała znajdować się na terenie fabryki wD.. Oczywiście szczegółowych ustaleń będzie wymagało, czy na fakt przywłaszczenie nie wskazują inne okoliczności, jak chociażby przekazanie sprzętu w formie aportuPrzedsiębiorstwu (...)wD.. To jednak wymaga w pierwszej kolejności szczegółowych ustaleń, a po wtóre wnikliwej i całościowej oceny. Sąd musi pamiętać, że dla przyjęcia realizacji znamion, określonego w art.284 § 2 k..k, przestępstwa konieczne jest wykazanie zarówno obiektywnego rozporządzenia przez sprawcę cudzą rzeczą ruchomą, jak też tego, że jego działaniu towarzyszył tzw. animus rem sibi habendi, to jest zamiar zatrzymania rzeczy dla siebie albo dla innej osoby bez żadnego ku temu tytułu i ekwiwalentu. Nie znajduje przy tym podstaw identyfikowanie zamiaru przywłaszczenia powierzonego mienia z samym tylko faktem nieuprawnionego postąpienia z nim w inny, niż umówionyz właścicielem sposób, niezależnie od tego, jaką wolą objęty był skutek tak podjętego działania i jaki przyświecał mu cel. Istotą przywłaszczenia jest bowiem zamiar nie bezprawnego władania cudzą rzeczą, nie bezprawne nią dysponowanie, czy nawet bezprawne zatrzymanie, lecz trwałe włączenie przez sprawcę przedmiotu przestępstwa do własnego majątku. Skutek zaś w postaci utraty przez właściciela rzeczy powstajez chwilą rozporządzenia rzeczą przez sprawcę z wyłączeniem osoby upoważnionej,a więc gdy wola rozporządzenia rzeczą zostaje uzewnętrzniona poprzez zachowanie sprawcy. Wszystkie powyższe uwagi odnoszą się również do linii do produkcji tektury, którą oskarżeni mieli przywłaszczyć na szkodę(...) S.A., z siedzibą wK.. W tym przypadku także nie zostało w sposób bezsporny ustalone, czy rzeczywiście doszło do przywłaszczenia rzeczy. Sąd winien szczegółowo rozpytać przedstawicieli leasingodawcy, czy ukrywano przed nimi miejsce, gdzie maszyny się znajdują, czy uniemożliwiano ich odbiór, czy też może sam pokrzywdzony z uwagi na gabaryty urządzeń ich nie odbierał. Nie sposób bowiem nie dostrzec, iż z podobną sytuacją mieliśmy do czynienia w odniesieniu do dwóch leasingowanych lokomotyw spalinowych typu(...)o numerach seryjnych(...)i(...), które to przedmioty zostały przez Sąd meriti wyeliminowane z opisu przypisanego oskarżonym czynu. W zasadzie z analogiczną sytuacją, która musiała skutkować uchyleniem zaskarżonego w tym zakresie wyroku i przekazaniem sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Częstochowie mamy do czynieniaw pkt 12.Sąd pierwszej instancji tym razem uniewinnił oskarżonychJ. M.,W. K. (1),W. J.,M. B.,P. T.,K. N.od zarzutu popełnienie występku zart. 284 §2 k.k., który miał polegać na tym, że w okresie od stycznia 2001r. do sierpnia 2001r. wC., działając wspólnie i w porozumieniu, jako wspólnicy(...) S.C., umocowani do zaciągania w jej imieniu zobowiązań, przywłaszczyli sobie powierzone mienie znacznej wartości w kwocie nie mniejszej niż 2.629.286 zł w postaci linii produkcyjnej do wyrobu soków i napojów w postaci: wirówki osadu marki(...)oraz wózka widłowego marki(...)typ(...), w tensposób, że mimo zawartych w okresie od października do grudnia 1998r trzech umów leasingu zPrzedsiębiorstwem (...)o nr.(...),(...)i(...), na mocy których w/w urządzenia zostały przekazane z użytkowanie S.C(...), a do czasu uiszczenia całkowitej kwoty należności miały pozostać własnością leasingodawcy, po spłaceniu jedynie części rat czynszu dzierżawnego, zbyli przedmiot leasingu, pomimo rozwiązania przez leasingodawcę wszystkich umów i uzyskania sądowych nakazów zapłaty. Niewątpliwie nie może ewentualnie ekskulpować oskarżonych fakt odzyskania przedmiotów przez pokrzywdzonego, co zdaje się przebijać z uzasadnienia Sądu. Kwestia wyczerpania znamion przestępstwa z przywłaszczenia mienia powierzonego musi być przedmiotem precyzyjnych ustaleń. Dopiero po prawidłowym przeprowadzeniu postępowania dowodowego można przystąpić do oceny dowód, która uwzględniając specyfikę sprawy winna również uwzględniać w sposób całościowy przedmioty objęte innymi umowami leasingowymi, przywłaszczenie których zarzuca się wspólnikom spółki(...). W punkcie 3Sąd Okręgowy uznał oskarżonychJ. M.,W. K. (1),W. J.,M. B.,P. T.,K. N.iJ. Z.za winyych popełnienia ciągu przestępstwi tak: - uznałJ. M.,W. K. (1),W. J.,M. B.,P. T.,K. N.iJ. Z.za winnych tego, żew dniach 11 – 12 lutego 1999 roku wC., działając wspólniei w porozumieniu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru oraz w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, jako wspólnicy Spółki Handlowo – Usługowej(...)S.C doprowadzili do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 3.500.000 zł, przezBank (...) S.AwK.Oddział wM.– obecnie(...) Bank (...)wC.w ten sposób, że wiedząc o utracie płynności finansowej reprezentowanego przez siebie przedsiębiorstwa, corocznym narastaniu straty i fakcie zalegania ze spłatą należności na rzecz wielu wierzycieli, przedłożyli nierzetelne pisemne oświadczenia dotyczące kondycji finansowej firmy,a mające istotne znaczenie dla uzyskania kredytu, wprowadzając przez to w błąd przedstawicieli tego Banku co do zamiaru spłacenia zaciągniętego kredytu tj. popełnienia czynu zart. 286§1 k.k.w zw. zart. 294§1 k.k.iart. 297§1 k.k.przy zastosowaniuart. 11§2 k.k., - uznał oskarżonychJ. M.,W. K. (1),W. J.,M. B.,P. T.,K. N.iJ. Z.za winnych tego, że w dniu 25 listopada 1999 roku wC., działając wspólnie i w porozumieniu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru orazw celu osiągnięcia korzyści majątkowej , jako(...) Spółki Handlowo – Usługowej (...)S.C doprowadzili do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 2.000.000 zł przez(...)-Bank (...)II Oddział w(...) S.Aw ten sposób że wiedząc o utracie płynności finansowej reprezentowanego przez siebie przedsiębiorstwa , corocznym narastaniu straty i fakcie zalegania ze spłatą należności na rzecz wierzycieli, przedłożyli nierzetelne pisemne oświadczenia dotyczące kondycji finansowej firmy, a mające istotne znaczenie dla uzyskania kredytu, wprowadzając przez to w błąd przedstawicieli tego Banku co do zamiaru spłacenia zaciągniętego kredytu tj. popełnienia czynu zart. 286§1 k.k.w zw. zart. 294§1 k.k.iart. 297§1 k.k.przy zastosowaniuart. 11§2 k.k., - uznał oskarżonychJ. M.,W. K. (1),W. J.,M. B.,P. T.,K. N.iJ. Z.za winnych tego, że w dniu 25 listopada 1999 roku wC., działając wspólnie i w porozumieniu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru orazw celu osiągnięcia korzyści majątkowej , jako wspólnicy Spółki Handlowo – Usługowej(...)S.C doprowadzili do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 800.000 zł przez(...) Bank S.Aw ten sposób że wiedząc o utracie płynności finansowej reprezentowanego przez siebie przedsiębiorstwa , corocznym narastaniu straty i fakcie zalegania ze spłatą należności na rzecz wierzycieli, przedłożyli nierzetelne pisemne oświadczenia dotyczące kondycji finansowej firmy,a mające istotne znaczenie dla uzyskania kredytu, wprowadzając przez to w błąd przedstawicieli tego Banku co do zamiaru spłacenia zaciągniętego kredytu tj. popełnienia czynu zart. 286§1 k.k.w zw. zart. 294§1 k.k.iart. 297§1 k.k.przy zastosowaniuart. 11§2 k.k., - uznał oskarżonychJ. M.,W. K. (1),W. J.,M. B.,P. T.,K. N.iJ. Z.za winnych tego, że w dniu 18 września 2000 roku wC., działając wspólnie i w porozumieniu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru orazw celu osiągnięcia korzyści majątkowej , jako wspólnicy Spółki Handlowo – Usługowej(...)S.C doprowadzili do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 4.100.000 zł przezBank (...)wW., w ten sposób że wiedząc o utracie płynności finansowej reprezentowanego przez siebie przedsiębiorstwa, corocznym narastaniu straty i fakcie zalegania ze spłatą należności na rzecz wierzycieli, przedłożyli nierzetelne pisemne oświadczenia dotyczące kondycji finansowej firmy, a mające istotne znaczenie dla uzyskania kredytu, wprowadzając przez to w błąd przedstawicieli tego Banku co do zamiaru spłacenia zaciągniętego kredytu tj. popełnienia czynu zart. 286§1 k.k.w zw. zart. 294§1 k.k.iart. 297§1 k.k.przy zastosowaniuart. 11§2 k.k. - uznał oskarżonychJ. M.,W. K. (1),W. J.,M. B.,P. T.iK. N.za winnych tego, że w dniu 21 września 2000 roku wC., działając wspólnie i w porozumieniu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru oraz w celu osiągnięcia korzyści majątkowej , jako wspólnicyPrzedsiębiorstwa (...) S.C.doprowadzili do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 3.000.000 zł przezBank (...) S.AOddział wC., w ten sposób, że wiedząco utracie płynności finansowej reprezentowanego przez siebie przedsiębiorstwa, corocznym narastaniu straty i fakcie zalegania ze spłatą należności na rzecz wierzycieli, przedłożyli nierzetelne pisemne oświadczenia dotyczące kondycji finansowej firmy, a mające istotne znaczenie dla uzyskania kredytu, wprowadzając przez to w błąd przedstawicieli tego Banku co do zamiaru spłacenia zaciągniętego kredytu tj. popełnienia czynu zart. 286§1 k.k.w zw. zart. 294§1 k.k.iart. 297§1 k.k.przy zastosowaniuart. 11§2 k.k. Za to na mocyart. 294§1 k.k.przy zastosowaniuart. 11§3 k.k.iart. 33§2 i 3 k.k.w zw. zart. 91§1 k.k.Sąd skazałJ. M.,W. K. (1),W. J.,M. B.,P. T.iK. N.na kary po 2 lata pozbawienia wolności i po 100 stawek dziennych grzywny aJ. Z.na karę 1 roku i 8 miesięcy pozbawienia wolności i 80 stawek dziennych grzywny, przy czym ustala wysokość jednej stawki dziennej dla wszystkich oskarżonych na kwotę 50 zł. W tym przypadku również w pełni aktualne pozostają uwagi dotyczące zarówno naruszenieart. 392 §1 kodeksu postępowania karnegojak też uwagi dotyczące niedopuszczalnego przyjęcia odpowiedzialności zbiorowej w stosunku do omawianych tu przestępstw przypisanych oskarżonym. Na stronach 62 i 63 uzasadnienia czytamy, że „współudziałowcy musieli być tego świadomi, a jeżeli nie wszyscy z nich, to przynajmniej dwaj z nich, którzy zawierali umowy, to jestiJ. M.iW. K. (1)”. Tak więc Sąd poniekąd sam wskazuje, iż nie przeprowadził postępowania dowodowego wobec każdego z ewentualnych sprawców. Ponownie, rozpoznając sprawę sąd winien przeprowadzić dowody zarówno z dokumentów jak i przesłuchać świadków, przede wszystkim przedstawicieli banków, którzy prowadzili negocjacje odnośnie przyznania kredytów oraz podpisywali następnie umowy kredytowe z przedstawicielami firmy. Ustalenia będzie wymagało co poszczególni oskarżeni w czasie prowadzenia tych negocjacji mówili, czy zapewniali o dobrej kondycji finansowej firmy oraz jakie dokumenty były przedkładane. Ustalenia wymagać będzie również czy dokumenty, o których mowaw zarzutach zawierały nieprawdziwe dane, a tym samym czy oskarżeni posługiwali się dokumentami, stwierdzającymi nieprawdę. Sąd pierwszej instancji przypisał im popełnienie przestępstwa kumulatywnie kwalifikowanego również zart.297 § 1 kodeksu karnego. Przepis ten wymaga natomiast, aby celem uzyskania kredytu, przedłużone zostały podrobione, przerobione poświadczające nieprawdę albo nierzetelne dokumenty albo też nierzetelne pisemne oświadczenie dotyczące okoliczności o istotnym znaczeniu dla uzyskania kredytu. Jak i wynika natomiastz uzasadnienia sądu "można mieć wątpliwości" co do rzetelności sprawozdań finansowych F-01. „Wątpliwości co do rzetelności” to nie to samo co dokumenty potwierdzające nieprawdę lub dokumenty nierzetelne. Sąd winien, więc ustalićw sposób niebudzący wątpliwości czy przedkładane w bankach przez oskarżonych dokumenty były rzeczywiście dokumentami nierzetelnymi bądź dokumentami potwierdzającymi nieprawdę. Nadto jak w przypadku przestępstwa zarzucanego oskarżonym w pkt I również dla oceny zamiaru niezbędnym będzie dokonanie analizy innych kredytów zaciąganych przez oskarżonych. Dotyczy to zarówno ich w ilości, wysokości, jak i terminowości dokonywanych spłat. Nie można również pominąć kwestii związanych z zabezpieczeniem kredytów. Po zgromadzeniu pełnego materiału dowodowego w tym zakresie Sąd przystąpi do jego oceny patrząc, by była ona zgodna z wytycznymi zawartymi wart. 7 kodeksu postępowania karnego. W pkt 4wyroku Sąd meriti skazał oskarżonychJ. M.,W. K. (1),W. J.,M. B.,P. T.,K. N.iJ. Z.za czyn zart. 284 §2 k.k., który miał polegać na tym, że w okresie od 4 lipca 2000 r. do grudnia 2000 r. wC.oskarżeni działając wspólnie i w porozumieniu, jako wspólnicy(...) S.C., umocowani do zaciągania w jej imieniu zobowiązań , przywłaszczyli sobie powierzone mienie w kwocie nie mniejszej niż 294,533 zł w postaci płyt styropianowych , w ten sposób, że zakupiony na tzw. odroczony termin płatności ww. towar odPrzedsiębiorstwa Produkcyjno - Handlowego (...) Sp. z oo. z siedzibą wB.- Zakład Produkcyjny wS., sukcesywnie zbywali innym podmiotom , nie uiszczając za niego zapłaty , pomimo kierowania przez wierzyciela licznych wezwań oraz uzyskania przez niego nakazu zapłaty w postępowaniu sądowym. Już z treści samego zarzutu wynika, iż nie może być tutaj mowy o popełnieniu przestępstwa przywłaszczenia mienia powierzonego. Przywłaszczyć bowiem można tylko i wyłącznie mienie cudze. Jak wynika natomiast z ustaleń Sądu, ale też z treści zarzutu,spółka (...)handlowała styropianem, otrzymując go na podstawie umowy kupna sprzedaży z odroczonym terminem płatności. Skoro tak to oskarżeni z chwilą zawarcia umowy stawali się właścicielami tegoż styropianu, a tym samym nie mogli go przywłaszczyć. Dlatego też w tym zakresie należało zmienić zaskarżony wyroki uniewinnić oskarżonych od popełnienia przestępstwa zart. 284 § 2 kodeksu karnego, kosztami postępowania obciążając w tym zakresie Skarb Państwa. Z podobną sytuacją mamy do czynieniapkt 11wyroku, w którym skazano oskarżonychJ. M.,W. K. (1),W. J.,M. B.,P. T.,K. N.za to, że W okresie od 31 lipca 2001r. do 26 września 2001r. wC.działając wspólnie i w porozumieniu, jako wspólnicy(...) S.C., umocowani do zaciągania w jej imieniu zobowiązań, przywłaszczyli sobie powierzone mienie znacznej wartości w kwocie nie mniejszej niż 180.140 zł w postaci paliw płynnych, w ten sposób, że zawarli zfirmą (...) S.Aumowę komisową, a następnie sukcesywnie zbywali dostarczany na mocy tej umowy towar podmiotom, nie uiszczając za niego zapłaty, pomimo kierowania przez wierzyciela licznych do uregulowania należności, bądź zwrotu towaru. Na wstępie należy zauważyć, iż Sąd błędnie uznał, że doszło do wyczerpania znamion przestępstwa zart. 284 § 1 kodeksu karnego. W tym zakresie rację miał prokurator, podnosząc w apelacji, iż mielibyśmy do czynienia z przestępstwem zart.284 § 2 kodeksu karnego. Tym niemniej zgromadzone dowody wskazują jednoznacznie, że z tego rodzaju przestępstwem, jak przywłaszczenie mienia w ogóle nie mamy tutaj do nie do czynienia. Jak w wynika bowiem z umowy komisowej znajdującej się na karcie 7934 akt, paliwo powierzone do momentu sprzedaży stanowi własność komitenta (§ 1 pkt 5). Celem zawartej umowy komisowej jest natomiast sprzedaż paliwa przezfirmę (...), które to paliwo dostarczane jest przezfirmę (...) SA.Spółka (...)wykonuje więc umowę komisu, dokonując sprzedaży dostarczonego paliwa. Umowa jest w pełni realizowana i trudno w tym momencie uznać, iż skoro zgodnie z jej postanowieniami następuje sprzedaż paliwa to jednocześnie następuje jego przywłaszczenie przezfirmę (...). Można sobie wyobrazić sytuację, iż rzeczywiście nastąpiłaby realizacja znamion przestępstwa zart. 284 § 2 kodeksu karnego, ale byłoby to wówczas, gdy zamiast sprzedać paliwo oskarżeni zużyliby je do celów własnych. Skoro natomiast nastąpiła sprzedaż zgodnie z umową to nie można uznać, iż doszło do wyczerpania znamion przestępstwa zart. 284 § 2 kodeksu karnegoi dlatego należało zmienić zaskarżony wyrok w tym zakresie, to jest w punkcie 11 i uniewinnić oskarżonych od popełnienia zarzucanego im w pkt XIII aktu oskarżenia czynu, kosztami postępowania obciążając w tym zakresie Skarb Państwa. W pkt 6Sąd uznał oskarżonychJ. M.,W. K. (1),W. J.,M. B.,P. T.,K. N.iJ. Z.za winnych popełnienia czynu polegającego na tym, że w okresie od 2000 r. do 2002 r. przy czymJ. Z.do 7 lutego 2001r. wC.i innych miejscowościach na terenie kraju, działając wspólnie i w porozumieniu jako wspólnicy(...) S.C., wiedząc o jej niewypłacalności , będąc dłużnikami wielu wierzycieli wyrządzili im szkodę w łącznej wysokości co najmniej 12.998.048 złotych, przy czymK. N.w wysokości co najmniej 8.274.036 zł, aJ. Z.w wysokości co najmniej 12.882.921 zł w ten sposób, że w celu udaremnienia lub uszczuplenia zaspokojenia należności wierzycieli, w tym również wykonania orzeczeń sądowych, rzeczywiście i pozornie obciążali zarówno majątek reprezentowanej firmy, jak i osobisty, usuwali zbywali, dokonywali darowizn, w tym na rzecz nowo utworzonych przez siebie przedsiębiorstw, a nadto zaspokajali tylko niektórych wierzycieli, to jest za winnych przestępstwa zart. 300§1, 2 i 3 k.k.,art. 301§1 k.k.iart. 302§1 k.k.przy zastosowaniuart. 11§2 k.k.i wymierzył im za to na mocyart. 300 §3 k.k.w zw. zart. 11 §3 k.k.kary po 1 rok i 6 miesięcy pozbawienia wolności. I w tym przypadku mamy do czynienia z rozstrzygnięciem, które na tym etapie sprawy nie może zostać zaakceptowane. Znów nie poczyniono pełnych i nie budzących wątpliwości ustaleń faktycznych, a pisemne motywy orzeczenia jednoznacznie wskazują na naruszenieart. 7 k.p.k.Nie wykazano bowiem poszczególnym oskarżonym, iż mieli pełną świadomość, iż podejmowane przez nich działania wyczerpują znamiona występku o znamionach opisanych wart. 300, 301 i 302 k.k. Wykazania wymaga poszczególnym osobom ich umyślnego zawinienia,a w przypadku czynów zart. 300 §2 k.k.także zamiaru kierunkowego. Sąd meriti przyznał w uzasadnieniu, iż dokonując zmiany opisu czynu poprzez eliminację z listy wierzycieli na szkodę, których mieli działać oskarżeni oraz wartości szkód nie ustrzegł się błędów. Przy ponownym rozpoznaniu sprawy należy jednak pamiętać o tym, iż orzeczenie w tym zakresie zostało zaskarżone przez prokuratora na niekorzyść oskarżonych co do okoliczności, żeBank (...)o/K.nie jest wierzycielem(...) s.c. W tym zakresie wymagać to będzie wnikliwych ustaleń, podobnie zresztą, jakw odniesieniu do 123 innych podmiotów ujętych w zarzucie (a nie wyeliminowanych z opisu w wyroku będącym przedmiotem rozpoznania). Szczegółowych ustaleń będzie wymagało, czy oskarżeni w stosunku do poszczególnych wierzycieli nie czynili starań mających na celu inne zaspokojenie roszczeń. Przy ocenie dowodów Sąd nie może też tracić z pola widzenia okoliczności w postaci wystąpienia wspólników o postępowania układowe oraz współpracy zfirmą (...), która miała dokonać restrukturyzacji właśnie celem wyjścia z zadłużeń. W pkt 7wyroku Sąd Okręgowy uznałJ. M.,W. K. (1),W. J.,M. B.,P. T.,K. N.iJ. Z.za winnych tego, że w okresie od stycznia 2000 r. do sierpnia 2000 r. wC.jako wspólnicy(...)S.C, działając wspólniei w porozumieniu, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, poświadczyli nieprawdęw treści dokumentów finansowych przekazanychTowarzystwu (...) S.A, koniecznych do uzyskania gwarancji, stanowiących zabezpieczenie zapłaty za dostawy paliw od kontrahentów w ten sposób, że mając wpływ na ich gromadzenie w istniejącym w(...)S.C systemie informatycznym zawarli w ich treści nierzetelne dane co do faktu uzyskiwania zysków za lata obrachunkowe 1999 i 2000 podczas, gdy w tym czasie działalność gospodarcza spółki przynosiła straty, to jest za winnych popełnienia występku zart. 271 §1 i 3 k.k.iart. 287 §1 k.k.w zw. zart. 11 §2 k.k.i za to na mocyart. 271 k.k.w zw. zart. 11 §3 k.k.skazał ich na kary po 1 rok pozbawienia wolności i po 40 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość stawki dziennej na 50 zł. W tym przypadku mamy do czynienia wręcz z jaskrawym przejawem naruszenia treściart. 7 k.p.k.Nie tylko bowiem Sąd na stronie 93 uzasadnienia pisze, że „wspólnicy składając wydruk poświadczyli nieprawdziwy stan firmy w dokumentach”, nie zadając sobie w ogóle trudu, by ustalić czy dotyczyło do wszystkich wspólników, czy tylko niektórych z nich, ale co o wiele bardziej kuriozalne pisze „oskarżonyM. B.mówił, niestety nazbyt ogólnie o fałszowaniu sprawozdania rocznego, po załamaniu finansowym Spółki.Jest wysoce prawdopodobne, że to o czym mówił odnosiło się również do tego o czym jest mowa w zarzucie.” Tak więc mamy do czynienia z całkowicie niezrozumiała i niedopuszczalną sytuacją oparcia wyroku skazującego nie na niebudzących wątpliwości ustaleniach, a tylko na uprawdopodobnieniu. Ponownie rozpoznając sprawę Sąd meriti w pierwszej kolejności szczegółowo przesłuchaM. N.na okoliczności związane z przedmiotowym zarzutem, jak też ewentualnie inne osoby zatrudnione wfirmie (...)mogące mieć informacje na temat kto miał dostęp do programu informatycznego i kto dokonał wprowadzenia określonych zmian, które były nieprawdziwe. Oczywiście nie można wykluczyć sytuacji, że wszyscy oskarżeni mogą okazać się winnymi popełnienia zarzucanego im czynu, jednak postępowanie dowodowe musi wykazać, że każdy z nich o ile nie dokonywał osobiście czynności wskazanych w zarzucie to miał pełną świadomość, że działania takie były podejmowane i pełni to akceptował, podobnie jak i ich cel. W pkt. 8wyroku Sąd pierwszej instancji uniewinnił oskarżonychJ. M.,W. K. (1),W. J.,M. B.,P. T.,K. N.iJ. Z.od zarzutu popełnienia przestępstwa zart. 284 §1 k.k., które miało polegać na tym, że w okresie od stycznia 1999 r. do września 2002 r., przy czymJ. Z.do 7 lutego 2001r, wC., jako wspólnicy(...)S.C, przywłaszczyli sobie środki finansowew różnych kwotach, i tak: -J. M.– 213.182 zł -W. K. (1)– 289,001 zł -W. J.– 594.815 zł -M. B.– 57.843 zł -P. T.– 45.125 zł -K. N.– 15.655 zł -J. Z.– 108.421 zł w ten sposób, że sukcesywnie pobierali z kasyprzedsiębiorstwa (...)S.C zaliczki w gotówce na poczet przyszłych zysków, jak również na rzekome zaspokojenie należności kontrahentów, których w rzeczywistości nie regulowali, zatrzymując wspomniane środki na własne potrzeby, przy czym działania te miały miejsce w sytuacji braku zysku i narastających strat w ramach prowadzonej przez firmę działalności gospodarczej. Sąd de facto nie poczynił w tej materii żadnych ustaleń. Wyszedł bowiem z założenie, iż nie doszło do wyczerpania przez oskarżonych znamion występku zart. 284 §1 k.k., albowiem majątek spółki cywilnej jest majątkiem wspólnym wspólników. Nie może być zatem mowy o przywłaszczeniu, gdyż stanowi on ich własność. Z takim stanowiskiem nie sposób się zgodzić. Rację ma prokurator kwestionując tow apelacji. Z uwagi na specyfikę spółki cywilnej rzeczywiści jej majątek nie jest majątkiem odrębnym, jak chociażby w przypadku spółki z ograniczoną odpowiedzialności. Gdyby więc spółka cywilna była spółką jednoosobową to wówczas rzeczywiście nie można by mówić o przestępstwie przywłaszczenia. Jednak mamy do czynienia ze spółką zawiązaną przez kilka osób. Majątek spółki stanowi więc współwłasność wszystkich wspólników. Rzeczywiście, jak wskazuje to prokurator w uzasadnieniu apelacji, jest to zbliżona sytuacja do wspólności majątkowej małżeńskiej. Zarówno utrwalona linia orzecznicza, jak i poglądy doktryny uznają, iż możemy mieć tu do czynienia z wyczerpaniem znamion przestępstwa zart. 284 §1 k.k. Wobec powyższego koniecznym stało się uchylenie zaskarżonego wyroku w tym punkcie i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu w Częstochowie do ponownego rozpoznania. Niezbędnym bowiem jest poczynienie stosownych ustaleń co do okoliczności stanu faktycznego i dopiero wówczas podjęcia decyzji, czy doszło do przywłaszczenia mienia przez poszczególnych oskarżonych, czy też nie. Fakt bowiem, iż każdy z nich był współwłaścicielem majątku spółki nie wyklucza, że mogliw stosunku do tego majątku dopuścić się przywłaszczenia. W pkt 10Sąd Okręgowy uniewinnił oskarżonychJ. M.,W. K. (1),W. J.,M. B.,P. T.iK. N.od zarzutu popełnienia przestępstwa zart. 296 § 1 i 3 k.k., które miało polegać na tym, że w okresie od lutego 2001r. do listopada 2002r. wC.jako wspólnicy i członkowie rady nadzorczejSp. z o. o. (...)działali na jej szkodę, w ten sposób, że poprzez nadużycie udzielonych im uprawnień podejmowali sprzeczne z interesami spółki decyzje gospodarcze w oparciu, o które zaciągano kredyty bankowe zaś pochodzące z nich środki finansowe wykorzystywali niezgodnie z postanowieniami zawartych umów, nabywali wierzytelności należne innym podmiotom gospodarczym od(...)S.C i regulowali ciążące na niej zobowiązania finansowe, a także w ramach potrącania wzajemnych zobowiązań przejęli długiPrzedsiębiorstwa (...)powstałe przed przekształceniem go ze spółki cywilnej w formę spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, a także długi niektórych jego udziałowców, przez co wyrządzili spółce z. o. o(...)szkodę majątkową w wielkich rozmiarach w kwocie nie niższej na dzień jej likwidacji niż 5.183.930 złotych. Rozstrzygnięcie takie uznać należy co najmniej za przedwczesne. Sąd pierwszej instancji nie poczynił bowiem istotnych ustaleń w zakresie zarzucanego oskarżonym czynu. Wyrok uniewinniający oparł na założeniu, że oskarżeniJ. M.,W. K. (1),W. J.,M. B.,P. T.byli tylko członkami Rady Nadzorczejspółki (...). Rada Nadzorcza sprawuje natomiast tylko nadzór nad działalnością spółki, a nie ma prawa wydawania wiążących poleceń dotyczących prowadzenia spółki. O sposobie prowadzenia spraw spółki decyduje zarząd. Tym samym zdaniem Sądu nie można było oskarżonym przypisać winy. Jak słusznie podnosi to jednak w swej apelacji oskarżyciel publiczny, z takim stanowiskiem nie można się w pełni zgodzić. Zanim jednak przejdziemy do argumentacji z tym związanej wskazać należy, że przy toku rozumowania jaki został zaprezentowany przez Sąd meriti niezrozumiałym pozostaje uniewinnienia oskarżonegoK. N., na tej samej zasadzie co pozostałych oskarżonych, nie czyniąc wobec niego żadnych ustaleń, czy podejmowane decyzje nie wyczerpały znamion występku zart. 296 §1 i 3 k.k.K. N.był przecież do 4 lipca 2001r. członkiem zarząduspółki (...). Odnosząc się natomiast do kwestii związanej z faktem, iż oskarżeni byli tylko członkami Rady Nadzorczej, co zdaniem Sądu meriti wyklucza ich odpowiedzialność za popełnienie czynu zart. 296 §1 i 3 k.k.Oczywiście przestępstwo nadużycia zaufania typizowane wart. 296 § 1 k.k.jest przestępstwem indywidualnym. Podmiotem sprawczym może być tylko osoba "obowiązana na podstawie przepisu ustawy, decyzji właściwego organu lub umowy do zajmowania się sprawami majątkowymi lub działalnością gospodarczą osoby fizycznej, prawnej albo jednostki organizacyjnej niemającej osobowości prawnej". Są to przesłanki bardzo ogólnea jednocześnie w sposób zasadniczy wpływające na podmiotowy zakres odpowiedzialności karnoprawnej. W wyroku z 23.10.2006 r. (II AKA 224/06, OSAW 2008, Nr 2, poz. 85) Sąd Apelacyjny we Wrocławiu wskazał: "Członek rady nadzorczej spółki może być zaliczony do kręgu osób zajmujących się sprawami majątkowymi owej spółki przede wszystkim wówczas, gdy wynika to jednoznaczniez jej statutu. Ewentualny brak odpowiednich unormowań statutowych dających podstawę do zaliczenia oskarżonych do osób zajmujących się sprawami majątkowymi spółki, nie oznacza jednakże, iż z tego tylko powodu mogliby oni uniknąć odpowiedzialności karnej zart. 296 k.k. Sąd ponownie rozpoznający sprawę musi więc zbadać, czy oskarżeni mieli obowiązek zajmowania się sprawami majątkowymifirmy (...), a jednocześnie czy mieli możliwość wydawania wiążących poleceń, co do sposobu zarządzania majątkiem. Ustaleń wymagać będą również pozostałe elementy składające się nie tylko na stronę podmiotową, ale i przedmiotową przestępstwa. Dla przypisania poszczególnym oskarżonym winy należy wykazać, że nadużyli udzielonych im uprawnień lub nie dopełnili obowiązków wyrządzając szkodę majątkową w wielkich rozmiarach. Podobnych ustaleń będzie również musiał dokonać Sąd pierwszej instancjiw odniesieniu do oskarżonychJ. M.iW. J., którzyw pkt 14zaskarżonego wyroku zostali uniewinnieni od zarzutu popełnienia występku zart. 296 §1 i 3 k.k., który miał polegać na tym, że W okresie od 3 kwietnia 1998 r. do stycznia 2001 r. wC.działając wspólnie i w porozumieniu, jako wspólnicy(...) S.C., będąc zobowiązani do zajmowania się sprawami majątkowymi spółki, nadużyli udzielonych im uprawnień w zakresie zarządu zwykłymi sprawami spółki, w ten sposób, że bez wiedzy i zgody pozostałych wspólników poręczyli weksel wystawiony przezfirmę (...) S.A.na rzeczJ. K.w następstwie czego, w wyniku realizacji weksla, wyrządzili szkodę majątkową w wielkich rozmiarach w łącznej kwocie 4.000.000. zł. Tego typu rozstrzygnięcie również należy uznać co najmniej za przedwczesne.W pełni należy zgodzić się z oskarżycielem publicznym, który wskazuje w apelacji na „nienazbyt szczegółowe i precyzyjne” ustalenia Sądu. Mamy tu ponadto do czynienia z przekroczeniem granic swobodnej oceny dowodów. Brak wskazania w pisemnych motywach orzeczenia, którym dowodom dano wiarę i dlaczego, a którym odmówiono waloru wiarygodności. Przetoczone zostały m.in. zeznania świadkaJ. K., który słuchany w drodze pomocy prawnej stwierdził, że „ten dokument do fikcja” oraz że nie miał roszczeń doP.. Nie sposób wywnioskować, z treści uzasadnienia, czy Sąd meriti dał wiarę zeznaniomJ. K.i w jakim zakresie. Świadek mówił przecież takżeo wymuszonych przezB.iK.działaniach i fikcyjnej wierzytelności, by przejąć majątekT.. Należało w tej sytuacji ustalić, czy rzeczywiści twierdzenia świadka polegają na prawdzie, a jeśli tak, to czy oskarżeni mieli świadomość poręczania weksla na nieistniejąca wierzytelność. Jeśli natomiast ustalenia doprowadzą do wniosku, że tak nie było to będzie istniała konieczność czynienia ustaleń dalszych. Sprawdzenia, czy oskarżeni mieli prawo bez wiedzy i zgody pozostałych wspólników poręczyli weksel wystawiony przezfirmę (...) S.A.na rzeczJ. K., a tym samym czy swym działaniem nie przekroczyli udzielonych im uprawnień. W pkt 16wyroku Sądu OkręgowegoW. K. (1)został uznany za winnego tego, że W okresie od 31.05.2001 r. do 27.07.2001 r. wC.jako wspólnik(...), działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, podżegał zatrudnioną w tej firmie kasjerkęW. K. (2)do poświadczenia nieprawdy w dokumentach kasowych i księgowych, w ten sposób, że wydał jej polecenie sporządzenia dokumentów, mających świadczyć o przekazaniu pobranej przez niego zaliczki w kwocie 58.053 zł. na poczet zapłaty za dostarczone produkty na rzecz Gospodarstwa Rolno - OgrodniczegoM. K., co w rzeczywistości nie miało miejsca, to jest za winnego popełnienia występku zart. 18 §1 k.k.w zw. zart.271 §1 i 3 k.k.i za to na mocyart. 271 §3 k.k.skazano go na karę 1 roku pozbawienia wolności. W pkt 17W. K. (1)został uznany za winnego tego, że w okresie od dnia8 marca 2000 r. do dnia 16 marca 2003 r. wC., działając w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu użycia za autentyczne podrobił zapisy i podpisy, figurujące na rachunkach uproszczonych dotyczących sprzedaży jabłek przemysłowych przez Gospodarstwo Rolno- Ogrodnicze -M. K.dlafirmy (...), to jest: - rachunek uproszczony nr 3 z dnia 08.03.2000 r., - rachunek uproszczony nr 4 z dnia 09.03.2000 r., - rachunek uproszczony nr 5 z dnia 10.03.2000 r., - rachunek uproszczony nr 6 z dnia 13.03.2000 r., - rachunek uproszczony nr 7 z dnia 14.03.2000 r., - rachunek uproszczony nr 8 z dnia 15.03.2000 r., - rachunek uproszczony nr 9 z dnia 16. 03.2000 r., a nadto w celu osiągnięcia korzyści majątkowej poświadczył nieprawdę w treści wszystkich w/w dokumentów albowiem wymienione transakcje w rzeczywistości nie miały miejsca, to jest za winnego występku zart. 270 §1 k.k.iart. 271 §1 i 3 k.k.w zw. zart. 11 §2 k.k.iart. 12 k.k.i za to na podstawieart. 271 §3 k.k.w zw. zart.11 §3 k.k.skazano go na karę 1 roku pozbawienia wolności i 30 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość stawki dziennej na 50 zł. W tym zakresie również należało uchylić zaskarżony wyrok, a sprawę przekazać do ponownego rozpoznania Sądowi w pierwszej instancji. Wprawdzie nie sposób zgodzić się z wszystkimi zarzutami podniesionymi w apelacji obrońcy, jak chociażby dotyczącymi kwestii oceny opinii biegłych z zakresu grafologii to jednak kluczowym zarzutem, który musiał być uwzględniony był zarzut obrazyart. 392 §1 k.p.k.Musiał on skutkować uchyleniem i koniecznością przekazania sprawy ponownego rozpoznania, a tym samym na obecnym etapie przedwczesnym byłoby odnoszenie się do innych zarzutów podnoszonych tak w apelacji obrońcy, ale też prokuratora. Zdecydowana większość ustaleń, w odniesieniu do czynów wyżej wskazanych, opiera się na zeznaniach dwóch osób mianowicieM. K.i księgowejW. K. (2). Co niezmiernie istotne zeznania tych osób pozostają w ewidentnej sprzeczności z wyjaśnieniami oskarżonego. Mimo to Sąd pierwszej instancji zdecydował się ujawnienie zeznań ww. świadków przez co doprowadził do ewidentnego naruszenia w tym przypadku przepisów postępowania karnego. Taka sytuacja jest niedopuszczalną i dlatego też wyrok w tej zaskarżonej części również musiał zostać uchylony. Z analogiczną sytuacją mamy do czynienia w odniesieniu doT. K. (1). Został on skazanyw pkt 22wyroku za występek zart. 231 §1 i 2 k.k.i zart. 271 §1 i 3 k.k.przy zast.art. 11 §2 k.k., który miał polegać na tym, że oskarżony w okresie od 12 marca 2001 r. do marca 2002 r. wC., jako Komornik Sądowy Rewiru(...)przy Sądzie Rejonowym w(...), wykonując czynności egzekucyjne w toku postępowania o sygn.(...)prowadzonego na podstawie wniosku(...) S.A.oraz w ramach innych postępowań zainicjowanych przez wierzycieli w celu odzyskania należności pieniężnych wspólników(...)S.C, na skutek nie dopełnienia ciążących na nim obowiązków i przekroczenia swoich uprawnień, umożliwił dłużnikom swobodne dysponowanie składnikami majątku ruchomego przedsiębiorstwa w postaci niektórych środków transportu, a tym samym do osiągnięcie przez nich korzyści majątkowej, i tak : - w marcu 2001 r. sporządzając protokół zajęcia ruchomości na podstawie wykazu środków transportu przekazanego mu przez dłużnika nie uwzględnił w jego treści naczepy marki(...)nr rej. (...)o wartości 65.000 zł, poprzez co umożliwił w dniu 20.08.2001 r. jej zbycie przez(...) s.c.firmie (...) sp. z o.o., a następnie nie podejmował w stosunku do żadnej z tych firm działań w celu uzyskania tej należności; - w okresie od kwietnia 2001r do sierpnia 2001r posiadając pisemną informacjęz Urzędu MiastaC.o zarejestrowanych tam środkach transportu(...)s.c zaniechał wystąpienia do Wydziału Komunikacji o dokonanie adnotacji o zajęciu i zakazie ich sprzedaży, poprzez co umożliwił w dniu 20.08.2001r. sprzedaż przez(...) Spółki (...)dwóch naczep marki(...)o numerze rej.(...)i(...)przedsiębiorstwu (...)sp. z o. o po czym nie prowadził żadnych działań zmierzających do odzyskania kwoty 90.000 złotych, stanowiącej wartość wspomnianej transakcji - w dniu 1.06.2001 r. uwzględnił wniosek dłużnika i wystąpił do Urzędu MiastaC.o anulowanie zakazu zbycia, zajętego wcześniej przez siebie samochodu-naczepy marki(...)nr rej. (...)pomimo, że wiedział o jej sprzedaży w dniu 20.03.2001 r. za kwotę 12.000 złPHU (...)oraz o nie przekazania na jego konto żadnych środków finansowych z tego tytułu - w październiku 2001 r. nie podjął żadnych działań egzekucyjnych w celu wyegzekwowania pieniędzy w kwocie 16.000 złotych, za którą(...)zbył naczepę(...)onumerze rejestracyjnym (...)przedsiębior­stwu(...) - w okresie od listopada .2001 r. do marca 2002 r. umożliwił dłużnikowi zbycie trzech ciągników siodłowych marki(...)onumerach rejestracyjnych (...)firmie (...)-A. G.przez to, że wyraził ogólną pisemną zgodę na sprzedaż przez(...)zajętych środków transportu z obowiązkiem przelewania uzyskanych z tego tytułu kwot na swoje konto, a następnie pomimo braku uregulowania przez nabywcę należności w łącznej wysokości 245.152,46 zł na jego rzecz w związku z zakupem wspomnianego mienia, w dniu 20.12.2001 r. wystąpił z pismem do Urzędu MiastaC.o wykreślenie ujawnionych w dokumentach ww pojazdów zastrzeżeńi przerejestrowanie ich na nowego właściciela, poświadczając w jego treści nieprawdę co do okoliczności otrzymania środków finansowych i przekazania ich wierzycielowi tj.Bankowi (...)wW.działając w ten sposób na szkodę interesów wierzycieli(...) s.c.i uniemożliwiając zaspokojenie ich wymagalnych należności na kwotę co najmniej 628.152 złotych Sąd meriti wymierzył mu za to karę 1 roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres próby wynoszący 2 lata. Podobnie, jak w innych przypadkach Sąd meriti opiera swe ustalenia w znacznej mierze na zeznaniach świadków, które to dowody nie zostały przeprowadzone bezpośrednio przed składem orzekającym, a tylko je ujawniono w trybieart.392 §1 k.p.k.Dodatkowo uczyniono to z pogwałceniem tegoż przepisu. Oskarżony bowiem nie tylko nie przyznawał się do winy, ale też składał wyjaśnienia, którym odmówiono wiarygodności opierając się na zeznaniach świadków. Nie były to więc, jak wymaga tego przepis, dowody, których bezpośrednie przeprowadzenie nie jest konieczne bo dotyczą okoliczności drugorzędnych i takich których strona nie kwestionuje. Wreszciew pkt 24Sąd Okręgowy w Częstochowie skazałA. G.za to, że w okresie od 15 listopada 2001 r. do 22 września 2003 r.wC., ułatwiłaW. K. (1),J. M.,W. J.,M. B.,P. T., iK. N.działania zmierzające do uszczuplenia zaspokojenia wierzycieli(...) S. C.w ten sposób, że jako właścicielkafirmy (...)-A. G., wiedząc o niewypłacalności w/w spółki i innych zależnych od niej przedsiębiorstw, z którymi była powiązana personalnie i kapitałowo, jak równieżo toczących się przeciwko nim postępowaniach egzekucyjnych, dokonała zakupu środków transportu na rzecz swojego przedsiębiorstwa, a to: - naczepy(...)"nr rej. (...)o wartości co najmniej 21.350 zł, - naczepy(...)nr rej. (...)o wartości co najmniej 92.900 zł, - naczepy(...)nr rej. (...)o wartości co najmniej 87.500 zł, - naczepy(...)nr rej. (...)o wartości co najmniej 85.800 zł, - naczepy(...)nr rej. (...)o wartości co najmniej 99.600 zł, - naczepy(...)nr rej. (...)o wartości co najmniej 20. 100 zł, - naczepy(...)nr rej. (...)o wartości co najmniej 21.960 zł, - samochodu(...)nr rej.(...)o wartości co najmniej 18.500 zł, - samochodu(...)nr rej.(...)o wartości co najmniej 24.500 zł, - samochodu(...)V.nr rej. (...)o wartości co najmniej 28.100 zł, - naczepy(...)nr rej. (...)o wartości co najmniej 19.800 zł, - naczepy(...)nr rej. (...)o wartości co najmniej 24.100 zł, - naczepy(...)nr rej. (...)o wartości co najmniej 48.800 zł, - naczepy(...)nr rej. (...)o wartości co najmniej 29.280 zł, - naczepy(...)nr rej. (...)o wartości co najmniej 3.660 zł, - naczepy(...)nr rej. (...)o wartości co najmniej 90.100 zł, - naczepy(...)nr rej. (...)o wartości co najmniej 28.100 zł, - naczepy(...)nr rej. (...)o wartości co najmniej 9.850 zł, - naczepy(...)nr rej. (...)o wartości co najmniej 700 zł, - samochodu „F.-lveco"nr rej. (...)o wartości co najmniej 13.050zł, - naczepy(...)nr rej. (...)o wartości co najmniej 7.550 zł, - samochodu marki(...) A (...)nr rej. (...)o wartości co najmniej 9.800 zł, - naczepy(...)nr rej.(...)o nieustalonej wartości, przy czym miała świadomość tego, że poszczególne transakcje miały charakter pozorny, a nadto za niektóre z ww pojazdów nie uiściła zapłaty bądź uregulowała ją ze znacznym opóźnieniem na konto komornika sądowego Rewiru(...)przy Sądzie Rejonowym wC., po czym większość z nich zbyła, przyczyniając sięw ten sposób do wyrządzenia szkody wielu wierzycielom na kwotę 612 378 zł. Sąd na mocyart. 18 §3 k.k.w zw. zart. 300 §3 k.k.skazał ja za to na karę 1 roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres próby wynoszący2 lata. Nie powielając po raz kolejny argumentacji dotyczącej uchybień związanychz naruszeniemart. 392 §1 k.p.k., które musiały skutkować uchyleniem zaskarżonego orzeczenia również w stosunku do oskarżonejA. G.i przekazaniem sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji, zwrócenia uwagi wymagają tez inne uchybienia. Przede wszystkim nie sposób uznać, iż poczyniono w sprawie wyczerpujące ustalenia mogące zapewnić prawidłowość wyrokowania. A. G.została oskarżona, a następnie skazana nieprawomocnym wyrokiem za pomocnictwo(...) spółki (...)do popełnienia przestępstwazart. 300 §1 i 3 k.k.Należało jej udowodnić, iż działając w sposób umyślny podejmowała czynności, które ułatwiłyW. K. (1),J. M.,W. J.,M. B.,P. T.iK. N.działania zmierzające do uszczuplenia zaspokojenia wierzycieli(...) S. C.Służyć temu miały pozorne transakcje zakupu środków transportu. Gdyby takie sytuacje miały miejsce to rzeczywiście doszłoby do wyczerpania przez oskarżoną znamion czynu zabronionego. Na tym etapie sprawy nie sposób jednak podjąć jednoznaczną decyzję w tej materii. Wątpliwości takie, jak się wydaje, miał też Sąd meriti. Na stronie 126 uzasadnienia czytamy bowiem: „nie sposób uchronić się od przekonania graniczącego z pewnością, że były to czynności pozorne”. „przekonanie graniczące z pewnością” to jednak nie pewność. Dziwi więc, iż nie podejmując żadnych prób dokonania pewnych i precyzyjnych ustaleń, a nawet ograniczając się w takiej sytuacji do ujawnienia zeznań świadków, Sąd OkręgowywC.wydał wyrok skazującyA. G.. Przy takim wyjaśnieniu sprawy było to w sposób ewidentny przedwczesne. Szczegółowych ustaleń będzie wymagało, co do każdego z zakupionych przez oskarżona środków transportu, czy było na nim zajęcie komornicze, a jeśli tak to czy była zgoda komornika na dokonanie transakcji. Istotnym jest również ustalenie do kogo trafiały pieniądze. Sąd musi bowiem pamiętać, że o ile kwestia znajomości pomiędzy oskarżana a wspólnikamifirmy (...)oraz ich wcześniejsza współpraca mogą pomocniczo służyć do oceny wiedzyA. G.o sytuacji finansowejT., to nie można tylko z tej okoliczności wywodzić jej świadomości co do realizacji znamion przestępstwa zart. 18 §3 k.k.w zw. zart. 300 §1 i 3 k.k. Reasumując. Uchybienia, o których była mowa powyżej, a przede wszystkim braki w ustaleniach stanu faktycznego oraz jaskrawe naruszenie przepisuart. 392 §1 k.p.k.musiało skutkować uchyleniem wyroku w zakresie, o jakim szczegółowo była mowa powyżej i przekazaniem sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Częstochowie. Na tym etapie odnoszenie się do części zarzutów podnoszonych w apelacjach czy to obrońców oskarżonych, czy to prokuratora byłoby przedwczesne. Jeszcze raz bowiem należy podkreślić, iż podstawowym powodem zapadłego w instancji odwoławczej orzeczenia było naruszenie podstawowych zasad procesu, a mianowicie zasady bezpośredniościi ustności. Odstępstwo od zasady bezpośredniego przeprowadzenia dowodu możliwe jest w sytuacji, gdy dotyczy dowodów, które mają służyć ustaleniu okoliczności nie zasadniczych, lecz drugorzędnych, takich, które nie dotyczą okoliczności o doniosłym znaczeniu (art. 392 § 1 k.p.k.). W niniejszej sprawie Sąd pierwszej instancji zastosował ten przepis praktycznie w odniesieniu do wszystkich dowodów. Po blisko dwuletnim odroczeniu związanym z dopuszczeniem dowodu z opinii biegłegoz zakresu rachunkowości Sąd rozpoczął wprawdzie prowadzenie rozprawy od nowaw dniu 1 lutego 2013r. (do czego zresztą w myślart. 404 §2 k.p.k.był zobligowanyz uwagi na zmianę składu sądzącego), ale poza wysłuchaniem oskarżonych, biegłejT. K. (2)oraz przesłuchaniem w drodze pomocy prawnejJ. K., zeznania pozostałych świadków zostały odczytane, a w zasadzie ujawnione. Powinność ponownego przeprowadzenia wszystkich poprzednio dokonanych czynności na rozprawie prowadzonej od początku oznacza obowiązek ich bezpośredniego przeprowadzenia na rozprawie, a nie jedynie ich ujawnienie, jak miało to miejsce. Nie sposób też nie zwrócić uwagi na wyrok SN z 10.04.2001r., V KKN 50/01. Z jego treści jasno wynika, iż w myśl zasady ustności (art. 365 k.p.k.), polegającej na zachowaniu ustnej formy czynności procesowych przeprowadzanych na rozprawie, nie tylko oskarżony musi wypowiedzieć się w przedmiocie, czy chce złożyć wyjaśnienia (i ewentualnie wyjaśnienia złożyć), ale ustnie zeznania muszą złożyć świadkowie. Podkreślić bowiem należy, że tylko wyjątkowa ustawa procesowa (przepisyart. 389 § 1 i art. 391 § 1 k.p.k.) pozwala na odczytanie protokołów wyjaśnień lub zeznań. Dlatego też koniecznym jest powtórzenie na nowo całego postępowaniaz uwzględnieniem uwag poczynionych w odniesieniu do poszczególnych czynów zarzucanych oskarżonym. Oczywiście Sąd nie musi przesłuchiwać wszystkich452 świadków wskazanych w akcie oskarżenia, ale niezbędnym pozostaje bezpośrednie przesłuchanie pracowników księgowościFirmy (...), osób zawierających umowy leasingowe, przedstawicieli banków, z którymi prowadzono negocjacje, windykatorów itp. Sąd winien również rozważyć potrzebę ponownego wysłuchania biegłejT. K. (2)oraz ewentualnie rozważyć potrzebę zasięgnięcia opinii uzupełniającej. W czasie przesłuchania w dniu 10.04.2013r. biegłaT. K. (2)oświadczyła bowiem, iż brak dokumentów, o jakie się zwracała, m.in. sprawozdania finansowego za 2002r. ma istotny wpływ na treść opinii. Nie podjęto natomiast nawet prób ustalenia, jaki to mogło mieć wpływ na treść opinii oraz czy i ewentualnie w jaki sposób rzutowałoby na tę treść w odniesieniu do okresów objętych aktem oskarżenia. Dopiero po prawidłowym przeprowadzeniu postępowania dowodowegoi przeprowadzeniu wszystkich niezbędnych dowodów Sąd przystąpi do ich oceny bacząc, by była ona zgodna z zasadami logiki i doświadczenia życiowego. Sąd musi przy tym pamiętać, iż Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem, przekonanie sądu o wiarygodności jednych dowodów i niewiarygodności innych pozostaje pod ochroną przepisuart. 7 k.p.k.tylko wtedy, gdy: - jest poprzedzone ujawnieniem w toku rozprawy głównej całokształtu okoliczności sprawy; - stanowi wyraz rozważenia wszystkich okoliczności przemawiających na korzyść, jak i na niekorzyść oskarżonego; - jest zgodne ze wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego, a nadto zostało wyczerpująco i logicznie uargumentowane w uzasadnieniu wyroku.
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Katowicach date: '2015-10-30' department_name: II Wydział Karny judges: - Piotr Pośpiech - Wiesław Kosowski - Piotr Mirek legal_bases: - art. 286 § 1 kodeksu karnego - art. 585 §1 Kodeksu spółek handlowych - art. 392 §1 kodeksu postępowania karnego recorder: Agnieszka Przewoźnik signature: II AKa 267/15 ```
155025500003006_VI_W_003336_2013_Uz_2014-02-14_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VI W 3336/13 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 14 lutego 2014 roku. Sąd Rejonowy dla Wrocławia - Śródmieścia VI Wydział Karny w składzie: Przewodniczący SSR Wojciech SAWICKI Protokolant Aleksandra DZIAŁAK po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 14 lutego 2014 roku, sprawy przeciwkoA. Z. (1) synowiJ.iO., urodzonemu (...)wC., obwinionego o to, że: w okresie od 31 grudnia 2012 roku do 12 maja 2013 roku weW.naul. (...)w godzinach wieczorowo - nocnych poprzez rzucanie piłeczką kauczukową oraz ciężkimi przedmiotami o podłogę, przesuwanie mebli po podłodze, głośne chodzenie po podłodze w podkutych butach złośliwie niepokoił oraz zakłócał spoczynek nocny lokatorkommieszkania nr (...)E. P.iW. P., tj. o wykroczenie z art. 51§1 kw i art. 107 kw w zw. z art. 9§1 kw: I uniewinnia obwinionegoA. Z. (1)od zarzucanych mu czynów opisanych w części wstępnej wyroku; II kosztami postępowania w sprawie obciąża Skarb Państwa. UZASADNIENIE W toku przewodu sądowego ustalono następujący stan faktyczny: ObwinionyA. Z. (1)od lipca 2011 roku zamieszkuje samotnie wlokalu nr (...)w posesji przyul. (...)weW.– wlokalu nr (...)położonym piętro niżej zamieszkują pokrzywdzone:W. P.i jej córkaE. P.. Ustalono, iż obwiniony posiada psa rasy mieszaniec – nie wykluczono możliwości, iż pies ten sporadycznie ujada wtedy, gdy zostaje sam w jego mieszkaniu. Ustalono także, iż w okresie od 11 do 15 października 2012 rokuA. Z. (1)przebywał na leczeniu wKlinice (...)weW.– nie wykluczono możliwości, iż we wskazanych dniach pies obwinionego pozostawiony sam w jego mieszkaniu szczekał, co faktycznie mogło być uciążliwe dla pokrzywdzonych. Tak samo nie wykluczono możliwości, iż właśnie z powodu psa obwinionego międzyA. Z. (1)aW. P.iE. P.rozpoczął się trwający do chwili obecnej ostry konflikt sąsiedzki. Nie potwierdzono, jakoby w okresie od dnia 31 grudnia 2012 roku do dnia 12 maja 2013 roku obwinionyA. Z. (1)jako lokator wskazanej posesji w godzinach wieczorowych i nocnych złośliwie niepokoił oraz zakłócał spoczynek nocnyE. P.iW. P.– poprzez rzekome rzucanie piłeczką kauczukową (lub innymi przedmiotami) o podłogę swojego mieszkania bądź też poprzez rzekome przesuwanie mebli po podłodze lub też rzekome głośne chodzenie po podłodze swojego mieszkania w podkutych butach. Nie wykluczono możliwości, iż oskarżenia pokrzywdzonych wobec obwinionego w tym zakresie są nieprawdziwe i mają na celu wyłącznie zdyskredytowanie osobyA. Z. (2). (dowód: wyjaśnienia obwinionego, karty 12-13 i 96-98 akt; zeznania świadkaB. N., karty 29 i 102 akt; zeznania świadkaA. N., karty 35 i 110-111 akt; zeznania świadkaI. P., karty 37 i 111 akt; zeznania świadkaS. K., karty 41 i 111 akt; częściowo zeznania świadkaM. F., karty 111-112 akt; częściowo zeznania świadkaR. S., karty 117-118 akt; częściowo zeznania świadkaW. P., karty 7, 39 i 98-100 akt; częściowo zeznania świadkaE. P., karty 4 i 100-101 akt; także: zaświadczenie lekarskie, karty 14-15 akt; notatka urzędowa z dnia 14.10.2012r., karta 22 akt; notatka służbowa z dnia 30.10.2012r., karta 23 akt; notatka urzędowa z dnia 14.06.2013r. wraz z załącznikami, karty 42-70 akt) A. Z. (1)z zawodu jest psychologiem, a obecnie pracuje jako nauczyciel akademicki w(...) Szkole WyższejweW.oraz pobiera emeryturę. Stan rodzinny - wdowiec, bez osób na utrzymaniu. Obwiniony nie był dotychczas karany sądownie. (dowód: dane osobo-poznawcze, karta 96 akt) A. Z. (1)na każdym etapie postępowania konsekwentnie i kategorycznie nie przyznawał się do popełnienia zarzucanych mu wykroczeń, tj. do złośliwego niepokojeniaE. P.iW. P.oraz do zakłócania pokrzywdzonym spoczynku nocnego – w okresie wskazanym w zarzucie. Podczas przesłuchania w toku czynności wyjaśniających obwiniony wyjaśnił, iż do października 2012 roku nie miał żadnych zatargów sąsiedzkich z innymi lokatorami i nikomu jego pies nie przeszkadzał – jednocześnieA. Z. (1)przyznał, że po powrocie ze szpitala przyszedł do niego dzielnicowy z informacją, iż jego pies miał ujadać w dniu 13 października 2012 roku pod jego nieobecność, co miało być dokuczliwe dla lokatorek z mieszkania piętro niżej. Obwiniony podkreślił, że prosił swojego syna o opiekę nad psem w okresie swojej hospitalizacji.A. Z. (1)zaznaczył także, iż próba spokojnego wyjaśnienia zaistniałej sytuacji z pokrzywdzonąW. P.zakończyła się słowną utarczką z jej córkąE. P.. Obwiniony podkreślił, iż od tego czasu pokrzywdzone zaczęły wzywać na interwencję funkcjonariuszy Policji pod pretekstem rzekomego złośliwego hałasowania w jego mieszkaniu, polegającego na rzekomym przesuwaniu mebli, rzucaniu o podłogę piłeczką kauczukową czy też chodzeniem w butach na obcasach.A. Z. (1)podkreślił także, iż do jego mieszkania w godzinach wieczornych dochodzą jakieś hałasy z innych mieszkań oraz odgłosy chodzenia w szpilkach po mieszkaniu, ale dla niego nie są one uciążliwe. Ponadto obwiniony zaznaczył, że praktycznie nigdy żaden z innych lokatorów nie zwrócił mu uwagi na jego rzekome głośnie zachowanie – w tym także administrator tejże posesji. JednocześnieA. Z. (1)przyznał, że raz na początku 2013 roku w godzinach wieczornych przyszli do jego mieszkania dwaj studenci z prośbą, aby nie rzucał piłeczką, bo to przeszkadza im w nauce – przy czym obwiniony stanowczo zaprzeczył, jakoby faktycznie dopuścił się takiego zachowania (vide: karty 12-13 akt). Na pierwszym terminie rozprawy w dniu 18 października 2013 roku po otwarciu przewodu sądowegoA. Z. (1)podtrzymał uprzednio składane wyjaśnienia oraz podkreślił, iż budynek przyul. (...)„jest bardzo akustyczny i hałasy z jednych mieszkań [są] dobrze słyszalne w innych mieszkaniach”. Według obwinionego któryś z lokatorów „skakał na skakance, a odgłosy te były odbierane jako rzucanie piłeczką (…) słyszałem dochodzące z dołu odgłosy, które mogły być interpretowane jako odgłosy rzucania piłeczką”.A. Z. (1)ponownie podkreślił, że nie jest skonfliktowany z żadnymi innymi lokatorami tejże posesji i nikt inny nie zwracał mu uwagi na uciążliwe szczekanie psa. Ponadto według obwinionego żadna z pokrzywdzonych ani razu nie przyszła do niego zwrócić mu uwagę „tylko miały miejsce interwencje Policji”.A. Z. (1)zaznaczył także, iż w jego mieszkaniu nie ma ciężkich mebli, które mógłby przesuwać (vide: karty 96-98 akt). Sąd Rejonowy zważył, co następuje: Dokonując wnikliwej i bezstronnej oceny zgromadzonego w niniejszej sprawie materiału dowodowego uznać należy, iż sprawstwoA. Z. (2)odnośnie obu zarzucanych mu wykroczeń (czynu zart. 51§1 Kodeksu wykroczeńoraz czynu zart. 107 Kodeksu wykroczeń) budzi bardzo poważne i uzasadnione, a jednocześnie niedające się usunąć wątpliwości. W świetle całokształtu materiału procesowego brak jest zdaniem Tutejszego Sądu podstaw do przyjęcia, iż w krytycznym czasie obwiniony fatycznie dopuścił się czynów opisanych w zarzucie wniosku. Podkreślić także w tym miejscu należy, iż przy rekonstrukcji stanu faktycznego w danej sprawie Sąd nie może nigdy operować w sferze nawet najbardziej prawdopodobnych hipotez bądź domysłów, a tylko i wyłącznie w obszarze faktów udowodnionych w sposób niebudzący żadnych wątpliwości.Mając na uwadze zasady doświadczenia życiowego oraz notoryjność spraw podobnych nie można w żaden sposób uznać, aby zeznania pokrzywdzonychW. P.iE. P.obaliły chroniące obwinionego domniemanie niewinności, a zwłaszcza by zeznania pokrzywdzonych pozwoliły na przyjęcie sprawstwaA. Z. (2)za udowodnione w sposób niebudzący wątpliwości. W pierwszej kolejności zważyć należy, iż w rozpatrywanej sprawie jest oczywistym i niepodlegającym dyskusji fakt poważnego konfliktu sąsiedzkiego między obwinionym a pokrzywdzonymi. Sąd Rejonowy nie znalazł jednak wystarczających podstaw do przypisania obwinionemu sprawstwa zarzucanych mu wykroczeń. W przekonaniu Tutejszego Sądu zgromadzony w niniejszej sprawie materiał dowodowy nie podważył wyjaśnieńA. Z. (2), w których obwiniony jednoznacznie i kategorycznie zaprzeczał okolicznościom przedstawionym w zarzucie wniosku. Sąd Rejonowy dał wiarę wyjaśnieniomA. Z. (2)w całości, stosując zasadę rozstrzygania wszystkich niedających się usunąć wątpliwości na korzyść osoby obwinionej – jest aż nadto oczywistym, że w rozpatrywanej sprawie właśnie takie wątpliwości ewidentnie zachodzą. Tutejszy Sąd ma na uwadze, iżA. Z. (1)kategorycznie zaprzeczając swojemu sprawstwu na każdym etapie postępowania może w ten sposób jedynie realizować przysługujące mu prawo do obrony, na mocy którego nie ma on żadnego obowiązku dostarczania dowodów na swoją niekorzyść. Taka konstatacja nie dyskredytuje jednak postawy obwinionego i nie upoważnia Tutejszego Sądu do podważenia faktu jego nie przyznania się do winy. Aby wykazać bowiemA. Z. (1)sprawstwo zarzucanych mu czynów, należałoby ujawnić taki wiarygodny środek (bądź środki dowodowe), z którego (z których) sprawstwo obwinionego odnośnie przedmiotowych wykroczeń wynikałoby dla Sądu w sposób jednoznaczny. W opinii Sądu Rejonowego w przedmiotowej sprawie takich środków po prostu brak, natomiast zeznania pokrzywdzonychW. P.iE. P.budzą naprawdę bardzo poważne wątpliwości co do swojej wiarygodności. Należy w tym miejscu podkreślić, iż Tutejszy Sąd związany jest zasadą domniemania niewinności (którego przecież nie obalono) oraz stypizowaną przez ustawodawcę wart. 5§2 Kodeksu postępowania karnegozasadą rozstrzygania wszystkich niedających się usunąć wątpliwości na korzyść osoby obwinionej. Oceniając osobowe źródła dowodowe Tutejszy Sąd przede wszystkim ma na uwadze, że praktycznie żaden z pozostałych świadków nie potwierdził okoliczności podnoszonych przez pokrzywdzonych – wręcz przeciwnie, świadkowieB. N.,A. N.,I. P.iS. K.zdecydowanie zaprzeczyli okolicznościom wskazanym przezW. P.iE. P.– wprost wskazując na mocno konfliktowy charakter obu pokrzywdzonych. Jednakże dla Tutejszego Sądu najbardziej istotne znaczenie ma okoliczność, iżW. P.orazE. P.same w rażący sposób zakwestionowały wiarygodność swoich twierdzeń – pragnąc „za wszelką cenę” zdyskredytować obwinionego i doprowadzić do wydania wobecA. Z. (2)wyroku skazującego (vide: pisma procesowe pokrzywdzonych składane do akt sprawy w toku czynności wyjaśniających i w toku przewodu sądowego). Tutejszy Sąd nie może tracić z pola widzenia, iż pokrzywdzone na sali rozpraw usilnie starały się podkreślić wagę i znaczenie własnych twierdzeń oraz przejawiały wyraźny i jednoznacznie negatywny stosunek do osoby obwinionego. Sąd Rejonowy musi także brać pod uwagę zasady doświadczenia życiowego – w tego typu sprawach bardzo często pokrzywdzeni celowo mijają się z prawdą pragnąć przedstawić osobę obwinioną w jak najgorszym świetle. SugestiaW. P.iE. P.zawarta w ostatnim piśmie procesowym złożonym do akt sprawy (vide: karty 113-115 akt), iż pracodawcaA. Z. (2)„bardzo chciałby” wysłać jego osobę na badania psychiatryczne, jest po prostu absurdalna i żenująca – pokrzywdzone raczej nie mają świadomości, iż próbując „pogrążyć” obwinionego same stawiają siebie w jak najgorszym świetle.Mówiąc wprost – zeznaniaW. P.iE. P.w bardzo dużej części mają charakter zwyczajnych pomówień i insynuacji. Dlatego też sytuacja motywacyjna, w jakiej znalazły się pokrzywdzone, skłania Tutejszy Sąd do przyjęcia, iż osobiste stosunki pomiędzy nimi a obwinionym nie mogą pozostać obojętne dla treści składanych zeznań. „Zeznania oszczercze (…) to często owoce nienawiści żywionej przez świadka do konkretnej osoby (…). Skłonny jest wtedy fałszywymi zeznaniami wyrównać porachunki, dokonać swoistej zemsty rękami wymiaru sprawiedliwości” (E. G., Ocena wiarygodności zeznań świadków w procesie karnym. Problematyka kryminalistyczna,K.2003, s. 140). Pokreślić także należy, iż w toku całego procesu aniW. P., ani teżE. P.nie były w stanie logicznie i przekonywująco wyjaśnić, dlaczegoA. Z. (1)miałby wobec nich zachowywać się w tak skandaliczny sposób i to przez dłuższy okres czasu. Oceniając osobowe źródła dowodowe Tutejszy Sąd uznaje za całkowicie wiarygodne zeznania świadkówB. N.,A. N.,I. P.iS. K., albowiem są one logiczne i spójne oraz wzajemnie się potwierdzają i uzupełniają. Żaden ze wskazanych świadków nie starał się podkreślić wagi i znaczenia własnych twierdzeń. Podkreślić także należy, iż wskazani świadkowie są dla stron konfliktu osobami zupełnie obcymi – dlatego też nie mają oni żadnego powodu bądź interesu w celowym podawaniu okoliczności niezgodnych z prawdą. Sąd Rejonowy nie widzi także żadnych podstaw do kwestionowania wiarygodności zeznań świadkówM. F.iR. S.(funkcjonariuszy Komisariatu PolicjiW.), aczkolwiek raczej nie mają one decydującego znaczenia przy rekonstrukcji stanu faktycznego w niniejszej sprawie. Przy wykroczeniu stypizowanym wart. 107 Kodeksu wykroczeńprzedmiotem ochrony jest spokój człowieka (osoby fizycznej). Według zgodnych poglądów doktryny i orzecznictwa do bytu tegoż wykroczenia konieczna jest umyślność w postaci zamiaru bezpośredniego. Jak słusznie zauważył Sąd Najwyższy, czyn stanowiący wykroczenie zart. 107 Kodeksu wykroczeńpolega tylko i wyłącznie na działaniu kierunkowym (w celu dokuczenia innej osobie). Należy zatem ustalić, iż po stronie sprawcy tego wykroczenia zachodzi złośliwość. Co ważne, nawet samo stwierdzenie umyślności działania nie daje podstawy do przyjęcia odpowiedzialności za wykroczenia penalizowane tym przepisem (wyrok Sądu Najwyższego z 22 czerwca 1995 roku, III KRN 44/95, Prok. i Pr. 1995, nr 11-12, poz. 24). Brak jest przy tym ustawowej definicji złośliwości. Według poglądów doktryny i orzecznictwa znamię złośliwości charakteryzuje szczególne nastawienie podmiotowe sprawcy, wyrażające się w chęci dokuczenia, zrobienia komuś przykrości, wyprowadzenia kogoś z równowagi. Przepisart. 107 Kodeksu wykroczeńwyróżnia dwa znamiona czasownikowe: złośliwe wprowadzanie kogoś w błąd oraz złośliwe niepokojenie. Przez złośliwe niepokojenie rozumie się wzbudzanie u kogoś niepokoju, obawy, niepewności, zakłócenie spokoju. Sam niepokój w mowie potocznej jest określany jako „stan psychiczny charakteryzujący się silnym pobudzeniem, napięciem, trudnościami w skupieniu myśli i działaniu; brak spokoju, równowagi; obawa, lęk” (Słownik języka polskiego,PWN, t. II, Warszawa 1984, s. 348). Złośliwe niepokojenie może mieć miejsce przy użyciu słowa, gestu, pisma, rysunku czy dokonaniu innego czynu. Typowym przypadkiem niepokojenia jest np. dzwonienie (pukanie) do drzwi, złośliwe zakłócanie ciszy i spoczynku nocnego oraz tym podobne.W świetle zgromadzonego w niniejszej sprawie materiału dowodowego nie sposób przyjąć, abyA. Z. (1)we wskazanym okresie miałby zamiar złośliwie niepokoićW. P.bądźE. P.. Oskarżyciel publiczny kierując do Tutejszego Sądu wniosek o ukaranie obwinionego przyjął również, iż w krytycznym czasieA. Z. (1)swoim zachowaniem wyczerpał ustawowe znamiona czynu stypizowanego przez ustawodawcę wart. 51§1 Kodeksu wykroczeń, z czym także w przekonaniu Sądu Rejonowego nie można się zgodzić. Przepis cytowanego artykułu uzależniaexpressis verbisodpowiedzialność za wykroczenie od stwierdzenia, że czyn sprawcy stanowi wybryk. W rozumieniu potocznym przez wybryk rozumie się w zasadzie każde zachowanie, które odbiega od przyjętego zwyczajowo w danym miejscu, czasie i okolicznościach. Natomiast w rozumieniu prawnym pojęcie wybryku nie zawsze tożsame jest z rozumieniem potocznym. W doktrynie i orzecznictwie podkreśla się zgodnie, iż charakterystyczne dla zachowania się określonego mianem wybryku jest miejsce i sposób działania sprawcy, w szczególności miejsce publiczne lub publiczność działania oraz fakt, iż zachowanie to w sposób poważny (rażący) narusza normy zachowania się – musi pozostawać ono w ostrej sprzeczności z zasadami współżycia społecznego.Ponadto istota wybryku uzależniona jest także od szczególnych znamion strony podmiotowej, tzn. sprawca dopuszczający się wybryku musi wykazywać umyślnie lekceważenie dla otoczenia i powszechnie przyjętych norm zachowania się.Tak więc wybrykiem w znaczeniu prawnym jest czyn rażąco odbiegający od przyjętych w danych okolicznościach obowiązujących norm zachowania się, okazujący lekceważenie ich przez sprawę, tj. czyn poważnie kolidujący z obowiązującymi w danej sytuacji normami zachowania się, które sprawca lekceważy. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 02 grudnia 1992 roku wskazał, iż wybryk to zachowanie, jakiego wśród konkretnych okoliczności czasu, miejsca i otoczenia, ze względu na przyjęte zwyczajowo normy ludzkiego współżycia nie należało się spodziewać, które wywołuje powszechne negatywne oceny społeczne i odczucia obrazy, gniewu bądź oburzenia. Można także w tym miejscu przytoczyć definicję wybryku zaproponowaną w Komentarzu doKodeksu wykroczeń(Warszawa 1974, s. 411) – wybrykiem jest czyn prostacki i grubiański, jako też czyn nieprzyzwoity, sprzeciwiający się w rażący sposób zasadom współżycia społecznego, lekceważący otoczenie i mogący wywołać nastroje oburzenia i potępienia ze strony osób spostrzegających go.Dlatego właśnie nawet jeżeli faktycznie pies obwinionego sporadycznie ujada wtedy, gdy zostaje sam w mieszkaniu (co jest możliwe i prawdopodobne), nie można jeszcze uznać, że mamy do czynienia z wybrykiem w rozumieniu powołanego przepisuKodeksu wykroczeń– ponadtoA. Z. (1)nie ma postawionego zarzutu popełnienia wykroczenia stypizowanego przez ustawodawcę wart. 77 Kodeksu wykroczeń. W świetle zatem powyższych rozważań, w ocenie Sądu Rejonowego, brak jest podstaw do przyjęcia za udowodnionych okoliczności wskazanych w zarzucie wniosku o ukaranie. Zaznaczyć przy tym należy, iż zgodnie z dyspozycjąart. 5§2 Kodeksu postępowania karnegow postępowaniu w sprawach o wykroczenia (analogiczne jak w postępowaniu karnym) obowiązuje nakaz rozstrzygania wątpliwości, których nie da się usunąć, na korzyść osoby obwinionej. Na Sądzie ciąży obowiązek czynienia ustaleń zgodnych z prawdą. Zasada domniemania niewinności wymaga zawsze pewności stwierdzeń co do winy osoby obwinionej. Istota domniemania niewinności sprowadza się do tego, że obwiniony jest w procesie niewinny, a twierdzenie przeciwne musi mu być udowodnione, przy czym związana ściśle z domniemaniem niewinności zasadain dubio pro reo, określona wart. 5§2 Kodeksu postępowania karnego, nakazuje rozstrzygnąć niedające się usunąć wątpliwości na jego korzyść. Oznacza to, że udowodnienie winy oskarżonemu [obwinionemu] musi być całkowite, pewne, wolne od wątpliwości (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 lutego 1999 roku, V KKN 362/97, Prok. i Pr. 1999/7-8/11). Gdy zaś pomimo przeprowadzenia wszystkich dostępnych dowodów pozostają w dalszym ciągu niewyjaśnione okoliczności, a żadnemu z wariantów Sąd nie jest w stanie dać wiary bez ryzyka pomyłki, wątpliwości rozstrzyga się na korzyść oskarżonego [obwinionego], wybierając wersję, która jest dla oskarżonego [obwinionego] najkorzystniejsza, choć nie wyklucza to tego, że mogło być inaczej, ale nie zdołano tego ustalić w sposób stanowczy (L. Paprzycki J. Grajewski,Kodeks postępowania karnego. Komentarz, Tom I, Kraków 2003, s. 40; także Wyrok Sądu Najwyższego - Izba Wojskowa z dnia 04 grudnia 1990 roku, WR 369/90, OSP 1992/1 poz. 12). Mając powyższe na uwadze orzeczono jak w sentencji wyroku, a orzeczenie o kosztach postępowania oparto o przepisart. 118§2 Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy Wrocław Śródmieście we Wrocławiu date: '2014-02-14' department_name: VI Wydział Karny judges: - Wojciech SAWICKI legal_bases: - art. 51§1 Kodeksu wykroczeń - art. 5§2 Kodeksu postępowania karnego - art. 118§2 Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia recorder: Aleksandra DZIAŁAK signature: VI W 3336/13 ```
151025000004506_IX_Ka_000216_2017_Uz_2017-04-25_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt – IX Ka 216/17 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 25. kwietnia 2017 r. Sąd Okręgowy w Toruniu w składzie: Przewodniczący – S.S.O. Rafał Sadowski Protokolant – sekr. sąd. Michał Kozłowski po rozpoznaniu w dniu 25. kwietnia 2017 r. sprawyD. P.– obwinionego z art. 86§1 kw, na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę obwinionego, od wyroku Sądu Rejonowego w Toruniu z dnia 6. października 2016 r.,sygn. akt XII W 3390/15, I zaskarżony wyrok w całości utrzymuje w mocy; II obciąża obwinionego kosztami procesu w postępowaniu odwoławczym, w tym opłatą w kwocie 400 (czterystu) zł. Sygn. akt IX Ka 216/17 UZASADNIENIE Apelacja obrońcy obwinionego nie zasługiwała na uwzględnienie, dlatego zaskarżony wyrok sądu I instancji, którym ukarano obwinionego za czyn z art. 86 §1 kw został utrzymany w mocy. Podzielając ocenę dowodów dokonaną przez Sąd Rejonowy oraz akceptując wynikające z niej ustalenia faktyczne, nie sposób zgodzić się z zarzutami apelacji. Ocena dowodów jest rzetelna i rozsądna a sąd odwoławczy nie doszukał się w niej błędów i uchybień wyliczonych w apelacji. Obwiniony konsekwentnie powtarza, że nie zachował się w zarzucany mu sposób a zeznaniaM. Z.stanowią pomówienie i są wynikiem zmyślonej historii, lecz takiego poglądu nie można podzielić. Ocena zeznańM. Z.jest poprawna, dokładna i uwzględnia wymowę pozostałych dowodów. Została ona także zweryfikowana przy wykorzystaniu zasad logiki i doświadczenia życiowego. Relacja pokrzywdzonego - rzeczowa, logiczna i konsekwentna - jest przekonująca. Nie ma żadnego obiektywnego powodu by nie wierzyć pokrzywdzonemu w zakresie w jakim opisuje zarówno okoliczności zdarzenia na drodze z udziałem obwinionego jak i „pościgu” za obwinionym aż doB.. Zasady doświadczenia życiowego uzasadniają stwierdzenie, że gdyby pokrzywdzony nie miał uzasadnionego powodu nie fatygowałby się za obwinionym kilkadziesiąt kilometrów i nie podejmowałby tyle starań celem jego zatrzymania. Sąd odwoławczy nie dostrzega okoliczności, które mogłyby podważać wiarygodnośćM. Z.ani nic nie wskazuje by miał on interes w bezpodstawnym obciążaniu obwinionego. Nie ma uzasadnionych przesłanek by posądzać pokrzywdzonego aż o tak dużą złośliwość i perfidię by celowo jechał za obwinionym (którego miał rzekomo wytypować zupełnie przypadkowo) doB.by oskarżyć go uszkodzenie swojego samochodu. Takie „typowanie” samochodu jest zupełnie nieprawdopodobne także i z tego względu, że na samochodzie obwinionego ujawniono uszkodzenia odpowiadające lokalizacją i zakresem uszkodzeniom na samochodzieM. Z.. Musiałby więc zaistnieć jakiś nadzwyczajny zbieg okoliczności by akurat „typ”M. Z.padł na samochód z takimi uszkodzeniami, które nie tylko odpowiadały wzajemnym uszkodzeniom na samochodzie ale i mogły powstać w czasie zdarzenia opisywanego przez pokrzywdzonego, co przesądził w swojej opinii biegłyM. A.. Biegły stwierdził, że z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością można przyjąć, że uszkodzenia wzajemne pojazdów obwinionego i pokrzywdzonego mogły powstać w okolicznościach przedstawianych przez pokrzywdzonego. Wprawdzie obrońca w apelacji neguje zarówno słuszność wniosków twierdząc, że biegły nie miał prawa dokonywać oceny materiału dowodowego (czyli oceniać czy zeznania pokrzywdzonego polegają na prawdzie), jednakże do takiej sytuacji wcale nie doszło. Biegły, na podstawie wszelkich dostępnych okoliczności, w tym zwłaszcza śladów uszkodzeń ujawnionych na samochodach, badał czy uszkodzenia na samochodach (ich umiejscowienie i charakter) odpowiadają sobie wzajemnie i czy powstały w sytuacji opisywanej przezM. Z.i kwestię tę przesądził pozytywnie. Biegły w żadnym razie nie dokonywał oceny wiarygodności oświadczeń stron. Jego zadaniem było ustalenie w jakich okolicznościach doszło do zdarzenia drogowego i które relacje uczestników zdarzenia korespondują ze śladami materialnymi zabezpieczonymi w sprawie. Jako że tylkoM. Z.przedstawiał przebieg zdarzenia a oskarżony nie przyznając się do winy nie wypowiadał się w ogóle w tym temacie, to jasnym było że materiałem badawczym mogły być wyłącznie oświadczeniaM. Z., choć nie ulega wątpliwości, że gdyby biegły doszedł do przekonania, że w wyniku sytuacji na jaką się powoływałM. Z.nie mogło dojść do kontaktu pojazdów i do powstania uszkodzeń na nich ujawnionych, to jego wnioski końcowe byłyby w konsekwencji korzystne dla obwinionego. Tymczasem skoro biegły - którego doświadczenia i fachowości żadna ze stron nie kwestionowała - wypowiedział się stanowczo co do tego, że to opisane przez pokrzywdzonego zachowanie na drodze obwinionego było nieprawidłowe i stanowiło wyłączną przyczynę kolizji z samochodemM. Z., a skarżący nie wykazał by stanowisko biegłego było obarczone wadami, bądź by opinia była niepełna, niejasna czy nierzetelna (i sąd odwoławczy również takich usterek nie dostrzegł) to nie ma podstaw, by wnioski końcowe opinii kwestionować. Obwiniony kwestionował bowiem relację pokrzywdzonego twierdząc, że w ogóle do żadnej kolizji nie doszło; ale ta wersja została w pełni podważona obiektywnym ustaleniem, że na obydwu samochodach znajdowały się wzajemne uszkodzenia odpowiadające sobie lokalizacją i skalą, a jak już zaznaczono powyżej: można wykluczyć możliwość przypadkowego wystąpienia takiego zbiegu okoliczności. Odnośnie opinii biegłego skarżący wytyka jeszcze, że sąd przerzucił na biegłego osąd, który z kierujących naruszył przepisy ruchu drogowego, jednakże taki wniosek nie jest zasadny. Biegły będący specjalistą z zakresu techniki samochodowej i ruchu drogowego jest jak najbardziej osobą uprawnioną do wypowiadania się co do tego jak przebiegło zdarzenie drogowe i zachowanie którego uczestnik ruchu drogowego stanowiło przyczynę zdarzenia w aspekcie naruszeni zasad bezpieczeństwa i konkretnych przepisów ruchu drogowego; natomiast w oparciu o ustalenia biegłego tylko sąd autonomicznie przesądza kwestię winy obwinionego w zakresie zarzuconego mu wykroczenia. O przerzucaniu roli sądu na biegłego mowy być nie może także dlatego, że opinia biegłego podlegała ocenie tak jak każdy inny przeprowadzony w sprawie dowód, którym sąd mógł uznać za wiarygodny (co uczynił), lub nie, zaś okoliczność, że sąd wnioski biegłego podziela jest raczej regułą niż wyjątkiem w postępowaniu sądowym i nie sposób z tego wyprowadzić jakiegokolwiek zarzutu pod adresem sądu. Biorąc pod uwagę powyższe, twierdzenia pokrzywdzonego oraz dowody, do których odwołał się Sąd Rejonowy były wystarczające aby uznać, że obwiniony popełnił zarzucany mu czyn. Przeciwny pogląd skarżącego jest dowolny i wywodzi się z niedopuszczalnej wybiórczości analizy materiału dowodowego. Zastrzeżeń sądu odwoławczego nie budzi również - jako zgodna z dyrektywami wymienionymi w art. 33 kw oraz uwzględniająca dyspozycje art. 24 § 1 i 2 kw - wymierzona obwinionemu kara grzywny.Kara grzywny w wymiarze 4.000 zł nie może być uznana za nadmiernie surową zważywszy na stopień społecznej szkodliwości czynu obwinionego i wysoki stopień jego winy. Obwiniony wykazał się wyjątkową nieodpowiedzialnością na drodze, wręcz rzadko spotykanym chuligaństwem drogowym, a jego postawę po popełnieniu wykroczenia oceniać należy również jako wysoce karygodną. Obwiniony nie zważał na poważne zagrożenie z jakim mógł się wiązać jego nierozsądny i nagły manewr na drodze. Obwiniony celowo wywołał sytuację niebezpieczną i z premedytacją doprowadził do kontaktu z samochodemM. Z.najwyraźniej dlatego, by dać mu „nauczkę” za zbyt powolną jazdę na wcześniejszym odcinku drogi. Wprawdzie uszkodzenia samochoduM. Z.jakie obwiniony spowodował były niewielkie, jednakże oceniając zachowanie obwinionego przez pryzmat chociażby tylko umyślności działania - na ogół bowiem tego rodzaju wykroczenia implikowane są winą nieumyślną, lub co najwyżej zamiarem ewentualnym, a tylko wyjątkowo tego rodzaju drogowym chuligaństwem, które należy zdecydowanie zwalczać w interesie wszystkich uczestników ruchu drogowego! - nie sposób jego postępku ocenić z wyrozumiałością. Nie ma żadnej okoliczności, która mogłaby łagodzić poziom winy obwinionego. Dodatkowo by zapewnić realizację celów wychowawczych i prewencyjnych należało sięgnąć po zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, który sąd I instancji zdecydował się orzec na rok czasu. Jeśli spojrzeć na sylwetkę obwiniony przez pryzmat jego zachowania z niniejszej sprawy to bez cienia wątpliwości należy stwierdzić że jest on osobą agresywną, nieprzewidywalną na drodze i zdolną do umyślnego tworzenia na drodze sytuacji niebezpiecznych, co słusznie skłoniło sąd I instancji do orzeczenia zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym. Okres 1 roku nie jest okresem zbyt długim, lecz odpowiadającym potrzebom wychowawczym. Obwiniony z pewnością odczuje dolegliwość płynącą z w/w zakazu jednakże środek ten jest konieczny by uzmysłowić obwinionemu jak wysoce karygodne było jego zachowanie. Tego rodzaju postępków nie można tolerować ani minimalizować ich wagi gdyż stwarzają one na drodze poważne zagrożenie nie tylko dla takiego sprawcy i jej „ofiary” lecz także dla innych uczestników ruchu. Wzgląd na powyższe oraz z uwagi na fakt, że w sprawie nie wystąpiły uchybienia, które skutkować by musiały uchyleniem zaskarżonego orzeczenia a o których mowa wart. 104 kpwiart. 440 kpkw zw. zart. 109 § 2 kpw, Sąd Okręgowy zaskarżony wyrok utrzymał w mocy. Na podstawieart. 119 kpww zw. zart. 636 §1 kpk, sąd odwoławczy obciążył obwinionego kosztami postępowania odwoławczego, w tym opłatą sądową w kwocie 400 złotych obliczoną po myśliart. 3 ust. 1w zw. zart. 8w zw.zart. 21 ustawy o opłatach w sprawach karnych.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Toruniu date: '2017-04-25' department_name: IX Wydział Karny Odwoławczy judges: - Rafał Sadowski legal_bases: - art. 109 § 2 kpw - art. 636 §1 kpk - art. 21 ustawy o opłatach w sprawach karnych recorder: sekr. sąd. Michał Kozłowski signature: IX Ka 216/17 ```
153005000005506_XI_Ka_000408_2013_Uz_2013-05-28_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt XI Ka 408/13 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 28 maja 2013r. Sąd Okręgowy w Lublinie w XI Wydziale Karnym-Odwoławczym w składzie:Przewodniczący: S.S.A. w S.O.Tamara Pawlak - spr. Sędziowie: SOElżbieta Kowalska SOKatarzyna Żmigrodzka Protokolant:Katarzyna Zabielska przy udziale Prokuratora Beaty Syk - Jankowskiej po rozpoznaniu w dniu 28 maja 2013 r. sprawyJ. C. oskarżonego zart. 178 a § 2 k.k.i in. na skutek apelacji wniesionej przez prokuratora od wyroku Sądu Rejonowego w Puławach z dnia 1 marca 2013 r. sygn. akt II 1601/12 I zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że na podstawieart. 42 § 2 k.k.orzeka wobecJ. C.środek karny w postaci zakazu prowadzenia rowerów na okres 2 (dwóch) lat; II w pozostałej części zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy; III zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 20 (dwadzieścia) złotych tytułem zwrotu wydatków wyłożonych w postępowaniu odwoławczym. Sygn. akt XI Ka 408/13 UZASADNIENIE J. C.został oskarżony o to, że w dniu 22 listopada 2012 roku wO., gm.P., woj.(...), znajdując się w stanie nietrzeźwości wynoszącym wg kolejnych badań 1,28 mg/l i 1,37 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu, prowadził rower po drodze publicznej, wbrew sądowemu zakazowi prowadzenia nie mechanicznych i mechanicznych pojazdów jednośladowych, obowiązującemu w okresie od 23 września 2008 roku do 23 września 2013 roku, orzeczonemu wyrokiem Sądu Rejonowego w Kozienicach, sygn. akt. II K 355/08, tj. o czyn zart. 178a §2 kkw zb. zart. 244 kkw zw. zart. 11 §2 kk. Sąd Rejonowy w Puławach po rozpoznaniu sprawy, sygn. akt II K 1601/12, w dniu 1 marca 2013 roku wydał wyrok na mocy którego oskarżonegoJ. C.uznał za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu wyczerpującego dyspozycjęart.178a §2 kkw zb. zart. 244 kkw zw. zart. 11 §2 kki za to na podstawieart. 244 kkw zw. zart. 11 §3 kkskazał go na karę sześciu miesięcy pozbawienia wolności; na podstawieart. 69 §1 i 2 kkw zw. zart. 70 §1 pkt 1 kkwykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesił oskarżonemu tytułem próby na dwa lata; na podstawieart. 71 §1 kkwymierzył oskarżonemu pięćdziesiąt stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki dziennej na dziesięć złotych; na podstawieart. 627 kpkzasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa 320 złotych tytułem kosztów sądowych. Apelację od powyższego orzeczenia wniósł prokurator Prokuratury Rejonowej w Puławach zaskarżając powyższy wyrok w całości, na niekorzyść oskarżonego. Zaskarżonemu orzeczeniu zarzucił: 1. obrazę prawa karnego procesowego mającą wpływ na treść orzeczenia, a mianowicieart. 335 §1 kpkpoprzez wydanie wyroku skazującego bez przeprowadzenia rozprawy niezgodnym z uzgodnieniem z oskarżonym wnioskiem co do wymiaru kary i środka karnego; 2. obrazę przepisu prawa karnego materialnego –art. 42 §2 kkpoprzez nieorzeczenie wobec sprawcy przestępstwa zart. 178a §2 kkśrodka karnego w postaci zakazu prowadzenia rowerów. Podnosząc powyższe zarzuty oskarżyciel publiczny wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez orzeczenie wobec oskarżonegoJ. C.na podstawieart. 42 §2 kkzakazu prowadzenia rowerów na okres 2 lat. Sąd Okręgowy zważył, co następuje. Apelacja okazała się zasadna i jako taka zasługiwała na uwzględnienie. Sprawstwo i wina oskarżonego w niniejszej sprawie nie budzi wątpliwości Sądu Odwoławczego. Wydając zaskarżony wyrok Sąd Rejonowy dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych na podstawie zgromadzonego w aktach sprawy materiału dowodowego, który został ujawniony w toku posiedzenia w przedmiocie wydania wyroku w trybieart. 335 kpkna podstawieart. 387 §4 kpk. Dokonując jego oceny Sad I instancji nie dopuścił się również obrazy przepisówart.7 kpk,art. 5 kpk,410 kpkjak teżart. 366 kpk. Zasadnie uznał, że oskarżony dopuścił się zarzucanego mu aktem oskarżenia czynu i dał temu wyraz w uzasadnieniu wyroku. Argumentacja zaprezentowana w pisemnych motywach wyroku, co do popełnienia przez oskarżonego występku będącego przedmiotem niniejszej sprawy jest logiczna i przekonująca a zatem zasługuje na aprobatę. Również przyjęta przez Sąd Rejonowy kwalifikacja prawna zachowania oskarżonego nie budzi zastrzeżeń. Jednakże wydając w dniu 1 marca 2013 roku wyrok skazujący wobecJ. C.sąd meriti nie ustrzegł się błędu albowiem z jednej strony uznając wniosek prokuratora w trybieart. 335 kpkza zasadny, nie uwzględnił go w całości, czym dopuścił się obrazy wskazanego przepisukodeksu postępowania karnegooraz przepisuart. 42 §2 kk. Sąd Rejonowy procedując w przedmiocie wniosku o jakim mowa wart. 335 kpk, może podjąć dwojaką decyzję, tj. może wniosek uwzględnić w całości albo nie uwzględnić w ogóle. Przychylając się zaś do wniosku prokuratora jest wówczas związany treścią wniosku, zatem jest zobligowany do orzeczenia o karze i środku karnym zgodnie z jego treścią. W przedmiotowym wyroku zaś nie orzeczono o obligatoryjnym środku karnym zakazu prowadzenia pojazdów niemechanicznych – rowerów, co do orzeczenia którego zapadły uzgodnienia z oskarżonym w postępowaniu przygotowawczym. Jak wynika z lektury uzasadnienia wyroku sądu I instancji powyższe uchybienie nie było działaniem zamierzonym ale jedynie efektem pomyłki tego sądu jaka wystąpiła przy redagowaniu tego orzeczenia, skutkiem której pominięto w sentencji wyroku rozstrzygnięcie o obligatoryjnym środku karnym - zakazie prowadzenia rowerów na okres lat dwóch, który był przedmiotem uwzględnionego wniosku prokuratora złożonego w trybieart. 335 kpk. W zaistniałej, wyżej opisanej sytuacji, Sąd Okręgowy uznał, iż wniosek końcowy apelacji prokuratora o częściową zmianę orzeczenia zasługuje na uwzględnienie, dlatego też zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że na podstawieart. 42 §2 kkorzekł wobecJ. C.środek karny w postaci zakazu prowadzenia rowerów na okres 2 (dwóch) lat. Sąd Okręgowy nie dopatrując się uchybień podlegających uwzględnieniu z urzędu, określonych wart. 439 kpkiart. 440 kpk, w pozostałym zakresie zaskarżony wyrok utrzymał w mocy. Orzeczenie o wydatkach postępowania odwoławczego zapadło na podstawie§3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 10 października 2001 roku w sprawie wysokości zryczałtowanych wydatków postępowania oraz wysokości opłaty za wniesienie wniosku o wznowienie postępowania w sprawach o wykroczenia(Dz. U. z dnia 15 października 2001 r.).
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Lublinie date: '2013-05-28' department_name: XI Wydział Karny Odwoławczy judges: - Katarzyna Żmigrodzka - Elżbieta Kowalska legal_bases: - art. 178 a § 2 k.k. - art. 335 §1 kpk - §3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 10 października 2001 roku w sprawie wysokości zryczałtowanych wydatków postępowania oraz wysokości opłaty za wniesienie wniosku o wznowienie postępowania w sprawach o wykroczenia recorder: Katarzyna Zabielska signature: XI Ka 408/13 ```
152500000000503_I_ACa_000956_2012_Uz_2012-12-18_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt: I ACa 956/12 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 18 grudnia 2012 r. Sąd Apelacyjny w Łodzi I Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący: SSA Michał Kłos (spr.) Sędziowie: SSA Lilla Mateuszczyk SSO del. Paweł Hochman Protokolant: st. sekr. sądowy Julita Postolska po rozpoznaniu w dniu 18 grudnia 2012 r. w Łodzi na rozprawie sprawy z powództwaI. M. przeciwkoSkarbowi Państwa - Wojewodzie(...)i Ministrowi Zdrowia o zapłatę i ustalenie na skutek apelacji powódki od wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi z dnia 5 czerwca 2012 r. sygn. akt II C 1158/10 1 oddala apelację; 2 nie obciąża powódki kosztami postępowania apelacyjnego. I ACa 956 / 12 UZASADNIENIE Zaskarżonym wyrokiem Sąd Okręgowy w Łodzi oddalił powództwoI. M.przeciwko Skarbowi Państwa reprezentowanemu przez Wojewodę(...)i Ministra Zdrowia o zadośćuczynienie i nie obciążył powódki kosztami procesu, w tym kosztami zastępstwa procesowego pozwanego Skarbu Państwa. Powyższy wyrok zapadł w oparciu o następujące ustalenia faktyczne, które Sąd Apelacyjny podziela: Powódka w okresie 8 miesięcy po porodzie przebywała wWojewódzkim Szpitalu (...)wŁ.w związku z rozpoznaniem zapalenia opon mózgowych i zapalenia płuc, które powstało w mechanizmie ogólnoustrojowego zakażenia. W trakcie pobytu w szpitalu wykonywano zabiegi połączone z przerwaniem ciągłości tkanki. Kolejny pobyt wszpitalu – Instytucie (...)wŁ.miał miejsce w okresie od 4 czerwca do 13 lipca 1976 r. w związku z rozpoznaniem zespołu trzewnego i podejrzeniem celiakii i również połączony był z zabiegami inwazyjnymi – przetoczeniem plazmy grupowej. Kolejne pobyty powódki w szpitalach miały miejsce w dniach od 19 lutego do 8 kwietnia 1977 r. ((...)im.B.wŁ.) i od 14 czerwca do 27 lipca 1988 r. (Szpital (...)) a także w okresie od 14 do 29 listopada 1988 r. (Instytut (...)wŁ.). W dalszym okresie życia powódka kilkakrotnie poddawana była hospitalizacji w związku z zapaleniem jelit. W 1995 r. w trakcie kolejnego pobytu w szpitalu stwierdzono u powódki nieprawidłowy poziom ALAT. W okresie od 1999 do 2004 r. w związku z problemami ginekologicznymi oraz dwiema ciążami powódka kilkakrotnie przebywała w szpitalach. W dniu 17 października 2006 r. wykonano u powódki oznaczenie przeciwciał zakaźnych anty HCV. Wystawiono skierowanie do szpitala na oddział zakaźny oraz do specjalistycznej poradni hepatologicznej. Prowadząca powódkę lekarz pierwszego kontaktu w ogólnym zarysie poinformowała powódkę o chorobie i niezbędnych środkach ostrożności. Na przełomie listopada i grudnia 2006 r.(...)wŁ.przeprowadziła wywiad epidemiologiczno – zakaźny dotyczący powódki i jej bliskich. Nie ujawniono nosicielstwa. W tym okresie choroba powódki była przedmiotem licznych rozmów w rodzinie. WSzpitalu im. (...)powódka w dniu 8 lutego 2007 r. została poddana biopsji wątroby. W jej wyniku stwierdzono u niej występowanie przewlekłego zapalenia wątroby o minimalnej aktywności połączone z włóknieniem. Wdrożono leczenie skojarzone w dwóch cyklach w październiku i grudniu 2007 r., które przyniosło jedynie przejściową poprawę. Powódka źle znosiła terapię skojarzoną, reagując zmęczeniem i złym samopoczuciem, dwukrotnie przebyła incydenty nasilonych dolegliwości brzusznych. Obecnie powódka oczekuje na dalszą kurację. Opierając się na dowodzie z opinii biegłej Sąd pierwszej instancji ustalił ponadto, że u powódki doszło do zakażenia bezobjawowego. Z uwagi na fakt, że pierwsze nieprawidłowe wyniki badań wątrobowych uzyskano w 1995 r. należy uznać, że do zakażenia doszło przed tą datą. Jako potencjalne miejsca zakażenia, cechujące się wysokim stopniem prawdopodobieństwa, należy uznać pobyty szpitalne w latach 1975, 1977, 1978 i 1988. Dokonując powyższych ustaleń faktycznych Sąd pierwszej instancji oparł się na opinii biegłej, którą uznał za sporządzoną zgodnie z wymaganiami fachowości i wiedzą medyczną. W oparciu o powyższe ustalenia faktyczne i ocenę materiału dowodowego Sąd pierwszej instancji uznał roszczenie dochodzone przez powódkę za przedawnione. W ocenie Sądu Okręgowego, upłynął zarówno termin 10 – letni, jak i 3 – letni wymaganeart. 442 § 1 k.c.w zw. z art. 2 ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. o zmianieustawy Kodeks cywilny( Dz. U. Nr 80, poz. 538 ). Powódka wiedzę o zakażeniu jej organizmu a także jego konsekwencjach i prawdopodobnym miejscu zakażenia powzięła w okresie pomiędzy październikiem 2006 r., kiedy stwierdzono zakażenie a lutym 2007 r., kiedy przeprowadzono u niej biopsję. Brak również podstaw do nieuwzględnienia zarzutu przedawnienia na podstawieart. 5 k.c.Powódka nie natrafiła na przeszkody uniemożliwiające wcześniejsze wytoczenie powództwa, nie wynikały one również z postępowania strony pozwanej. Oceniając zasadność powództwa na gruncieart. 417 k.c.Sąd Okręgowy uznał, że powódka nie udowodniła również przesłanek odpowiedzialności pozwanego Skarbu Państwa a mianowicie związku przyczynowo – skutkowego pomiędzy zachowaniem określonego zespołu funkcjonariuszy Skarbu Państwa a powstaniem szkody. Fakt, że pozwany odpowiada zastępczo za wszystkie zlikwidowane jednostki, przy czym każda z nich mogła wyrządzić szkodę, nie oznacza przypisania uogólnionej odpowiedzialności za wszystkie możliwe zdarzenia. O kosztach procesu Sąd pierwszej instancji orzekł na podstawieart. 102 k.p.c. Powyższy wyrok zaskarżyła w całości powódka. Zarzuciła naruszenie prawa materialnego –art. 417 k.c.w brzmieniu obowiązującym przed wejściem w życie ustawy z dnia 17 czerwca 2004 r. o zmianieustawy Kodeks cywilny( Dz. U. Nr 162, poz. 1692 ) poprzez zaniechanie zastosowania w sytuacji gdy powódka dowiodła, iż do deliktu doszło w jednej z publicznych placówek służby zdrowia za których zachowania funkcjonariuszy odpowiedzialność cywilną ponosi Skarb Państwa,art. 442 § 1 i 2 k.c.w zw. z art. 2 ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. o zmianieustawy Kodeks cywilny( Dz. U. Nr 80, poz. 538 ) orazart. 4421§ 1 i 3 k.c.poprzez nieprawidłowe przyjęcie, iż roszczenie powódki dochodzone w tej sprawie uległo przedawnieniu iart. 5 k.c.poprzez nieprawidłową wykładnię, prowadzącą do zaniechania zastosowania w sytuacji, gdy powoływanie się przez pozwanego na zarzut przedawnienia pozostaje w sprzeczności z zasadami współżycia społecznego. Ponadto zarzuciła naruszenie przepisów postępowania:art. 233 § 1 k.p.c.poprzez nieprawidłową ocenę dowodów i pominięcie zeznań powódki odnośnie do daty powzięcia informacji o skutkach zarażenia wirusowym zapaleniem wątroby oraz o podmiocie odpowiedzialnym za to zakażenie iart. 286, 290, 217 § 1 i 233 § 1 k.p.c.poprzez oddalenie wniosku dowodowego powódki o dopuszczenie dowodu z opinii instytutu bądź innego biegłego. W konkluzji powódka wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku i uwzględnienie powództwa, ewentualnie o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Łodzi i zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kosztów postępowania w drugiej instancji. Wniosła również o dopuszczenie dowodu z opinii instytutu specjalistycznego w diagnostyce chorób zakaźnych lub innego niż dr.H.–S.biegłego na okoliczność jakie zabieg medyczne wykonywano u powódki przed 1995 r. i w których z nich najbardziej prawdopodobnie doszło do zakażenia, czy podwyższony wynik badania wątroby w 1977 r. mógł świadczyć o zakażeniu i czy można dokonać próby usystematyzowania stopnia prawdopodobieństwa zakażenia powódki w placówkach medycznych, w których była leczona. W odpowiedzi na pozew reprezentująca pozwanego Prokuratoria Generalna Skarbu Państwa wniosła o oddalenie apelacji i zasądzenie na jej rzecz zwrotu kosztów postępowania przed sądem drugiej instancji. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: W pierwszym rzędzie należy się odnieść do zarzutów naruszenia prawa procesowego. Wbrew odmiennemu poglądowi apelującej, opinia biegłejH.–S.mogła stanowić podstawę ustaleń faktycznych. Zawiera wnioski w sposób jasny i konsekwentny uzasadnione, dające się obronić w świetle doświadczenia płynącego chociażby z rozstrzygania innych podobnych spraw. Z uwagi na bezobjawowy charakter zakażenia powódki i stosunkowo późne jego wykrycie wszelkie wnioski odnoszące się do potencjalnego miejsca zakażenia mają charakter wyłącznie hipotez o jednakowym stopniu prawdopodobieństwa. Na marginesie jedynie należy zauważyć, że i sama apelująca w swoich wywodach kilkakrotnie powołuje się na opinię biegłej potwierdzając tym samym w sposób pośredni jej merytoryczny walor. Nie było zatem podstaw do dopuszczenia w tej sprawie dowodu z opinii innego biegłego czy też instytutu ani w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji, ani w postępowaniu apelacyjnym. Nie można również czynić Sądowi pierwszej instancji zarzutu pominięcia zeznań powódki w tej części, w której relacjonowała kiedy powzięła informację o skutkach zarażenia wirusowym zapaleniem wątroby oraz o podmiocie odpowiedzialnym za to zakażenie. Wbrew zarzutowi apelacji, Sąd pierwszej instancji, czyniąc ustalenia w tej kwestii, brał pod uwagę zeznania powódki z tym, że czynił to w kontekście innych dowodów i z całokształtu materiału dowodowego wyprowadził prawidłowe wnioski. W jego ocenie powódka pełną wiedzę o zakażeniu i sprawcy szkody miała w październiku 2006 r. a najpóźniej w lutym 2007 r. Z tą oceną należy się zgodzić z tym, że w lutym 2007 r., w wyniku biopsji wątroby, powódka uzyskała jedynie potwierdzenie informacji uzyskanych dzięki uprzednio przeprowadzonym badaniom. Powódka potwierdziła, że dowiedziała się o tym, że została zakażona w październiku 2006 r. z tym, że dopiero w czasie leczenia interferonem odczuła jak ciężki jest przebieg choroby. Wówczas również rozmawiała z innymi pacjentami – ( k. 316 o.). Z zeznań świadkaA. B.wynika, że w październiku 2006 r. świadek skierowała powódkę do szpitala zakaźnego i poradni, zgłosiła jej przypadek wWojewódzkiej (...), wreszcie udzieliła jej ogólnych informacji o chorobie – ( k. 122 o.). Z zeznań świadkówL.K.– ( k. 123 o.) iM. Ł.– ( k. 123 ) wynika z kolei, że zakażenie powódki było przedmiotem rozmów w rodzinie w zasadzie od chwili, gdy o nim się dowiedziano, jeszcze przed rozpoczęciem kuracji. Zeznania te pozostają w zgodzie z zeznaniami samej powódki. Teza Sądu pierwszej instancji, że w tym okresie powódka musiała również zorientować się co do miejsc odpowiedzialnych za jej zakażenie także jest zgodna z zasadami doświadczenia życiowego i wiedzy jaka jest dostępna sądowi z racji orzekania w tego rodzaju sprawach. Podjęcie leczenia w poradni chorób zakaźnych a później w szpitalu i związany z tym kontakt zarówno z lekarzami jak i innymi pacjentami, analiza dotychczasowych hospitalizacji dla potrzeb wywiadu epidemiologicznego i opieki w poradni były tymi zdarzeniami, które musiały kształtować wiedzę powódki o najbardziej prawdopodobnych źródłach zakażenia jako źródłach szpitalnych. Nie można – oceniającex post– stan świadomości osoby poszkodowanej abstrahować również od ogólnego stanu wiedzy dotyczącej źródeł zakażenia wirusowym zapaleniem wątroby, różniącego się od tego, jaki był udziałem społeczeństwa w początku lat 90 – tych, kształtowanego przez doniesienia mediów, informacje w Internecie itp. Podsumowując powyższe rozważania należy stwierdzić, że powódka wiedzę o szkodzie i o osobie zobowiązanej do jej naprawienia nabyła w okresie, który wyznaczają dwie daty: początkowa to 17 października 2006 r. tj. wykonanie oznaczenia przeciwciał anty HCV w organizmie powódki, końcowa zaś to 8 lutego 2007 r., kiedy to przeprowadzono u powódki biopsję wątroby. Osobnym zagadnieniem jest, czy wiedza zdobyta przez powódkę w tym okresie odpowiada wymogomart. 442 § 1 k.c.w zw. z art. 2 ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. o zmianieustawy Kodeks cywilny( Dz. U. Nr 80, poz. 538 ). Istotą zagadnienia jest na ile wiedza o szkodzie musi być pewna i jakie elementy szkody winna obejmować, aby mógł rozpocząć bieg termin przedawnienia. Apelująca w swojej argumentacji posuwa się wręcz do sformułowania tezy, że dopiero wydana w sprawie opinia biegłej dostarczyła powódce miarodajnej wiedzy o możliwych źródłach zakażenia. Rozumowanie to w praktyce uchyla działanie normyart. 442 aobecnieart. 4421k.c.Nie jest również zgodne z wykładniąart. 442 § 1 k.c.przyjętą w orzecznictwie. Wiąże ono rozpoczęcie biegu trzyletniego terminu przedawnienia z powzięciem przez poszkodowanego wiadomości o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia ( przy czym oba te elementy są traktowane przez ustawodawcę kumulatywnie ), a nie o zakresie szkody czy trwałości jej następstw. Uznaje się, że kwestia ta mogłaby się przedstawiać inaczej, gdyby w następstwie doznanego uprzednio uszkodzenia ciała ujawniło się nowe, całkowicie odrębne schorzenie, którego wcześniej nie można było przewidzieć ( tak wyrok SN z dnia 24.11.71 r., I CR 491 / 71, OSNC 1972, nr 5, poz. 95 ). Uznaje się również, że bieg trzyletniego przedawnienia z czynów niedozwolonych nie rozpoczyna się dopiero w chwili powzięcia przez poszkodowanego pewności co do związku przyczynowego między urazem a skutkiem tego urazu, lecz z momentem dowiedzenia się o szkodzie ( tak wyrok SN z dnia 18.09.73 r., II CR 450 / 73, LEX nr 7302 ). Jeśli chodzi o źródło z którego poszkodowany winien czerpać wiedzę o szkodzie w orzecznictwie uznaje się, że wiedza ta winna pochodzić od osób kompetentnych. Ilustracją tej tezy jest wyrok SN z dnia 17.11.67 r., I PR 354 / 67, ( OSNC 1968, nr 8 – 9, poz. 146 ). Teza tego orzeczenia jest następująca: „W wypadku szkód wynikłych dla pracownika wskutek nabawienia się w okresie zatrudnienia choroby zawodowej terminem początkowym, od którego należy liczyć bieg trzyletniego przedawnienia, jest - według prawidłowej wykładniart. 283 § 2k.z. (obecnieart. 442 § 1 k.c.) - dzień, w którym poszkodowany dowiedział się ze źródeł kompetentnych (z reguły od komisji lekarskiej ZUS-u lub od lekarzy specjalistów, pod których opieką pozostawał) o istocie swego schorzenia jako choroby zawodowej i o przyczynach, które mogły ten stan chorobowy spowodować. Dopiero świadomość tych elementów wyczerpuje dyspozycjęart. 283 § 2k.z. (art. 442 § 1 k.c.)”. Odwołując się do powyższych kryteriów należy uznać, że wiedzą o szkodzie i o osobie zobowiązanej do jej naprawienia w rozumieniuart. 442 k.c.powódka dysponowała już w październiku 2006 r. To z kolei oznacza, że przekroczeniu uległ, niezależnie od przekroczenia terminu 10 – letniego, co było w sprawie niesporne, również termin 3 – letni, wynikający zart. 442 § 1 k.c. Prawidłowo również uznał Sąd pierwszej instancji, że zgłoszenie przez stronę pozwaną zarzutu przedawnienia nie jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego w rozumieniuart. 5 k.c.W tym zakresie należy również podzielić argumentację jurydyczną Sądu Okręgowego. Należy również uznać, że stosunkowo długi okres czasu, który dzieli upływ terminu przedawnienia od wytoczenia powództwa ( 10 miesięcy ), nie uzasadnia tezy o konieczności zastosowania tak wyjątkowej instytucji, jaką jest nieuwzględnienie zarzutu przedawnienia przy sięgnięciu do konstrukcji nadużycia prawa podmiotowego. Podniesionej w apelacji argumentacji odwołującej się do stanu zdrowia powódki wywołanego zakażeniem z punktu widzenia medycznego rzecz jasna nie da się zanegować, choć z opinii biegłej wynika, że przebieg procesu zapalnego wątroby u powódki charakteryzuje minimalna aktywność i możliwe nadal jest pełne wyleczenie. Argumentacja ta prowadzi jednak do zanegowania obowiązywania regulacji o przedawnieniu roszczeń w odniesieniu do szkód osobowych. Wzmiankowanego dopiero w apelacji wątku choroby dziecka jako przeszkody przeciwko wcześniejszemu wystąpieniu na drogę sądową powódka w toku postępowania przed sądem pierwszej instancji nie podnosiła. W jej zeznaniach wprawdzie pojawił się ten wątek, powódka jednakże nie twierdziła ani tym bardziej nie oferowała żadnych dowodów na okoliczność, że uniemożliwił on wcześniejsze wystąpienie na drogę sądową. Nie naruszył również Sąd pierwszej instancji normy objętejart. 417 k.c.aczkolwiek błędnie przepis ten wyłożył na gruncie niniejszego stanu faktycznego. Nie ma to jednak znaczenia dla kierunku rozstrzygnięcia. Bezspornie najwięcej danych przemawia za tym, by zakażenie powódki wiązać z jednym z zabiegów, jakim poddana została we wczesnym okresie jej życia. To z kolei oznacza, że delikt za który odpowiedzialność ponosi Skarb Państwa miał miejsce w okresie obowiązywania Konstytucji z 1952 r., która nie znała odpowiedzialności Skarbu Państwa, opartej wyłącznie na bezprawności (art. 77 Konstytucji z 1997 r.). W tej sytuacji – wbrew odmiennej ocenie Sądu Okręgowego - winien w sprawie znaleźć zastosowanieart. 417 § 1 k.c.w wykładni jaka ukształtowana została pod rządem uchwały Izby Cywilnej SN z dnia 15.02.71 r. Wytyczne wymiaru sprawiedliwości i praktyki sądowej w sprawie odpowiedzialności Skarbu Państwa oraz państwowych osób prawnych za szkody wyrządzone przez funkcjonariuszy państwowych, III CZP 33 / 70, ( OSNC 1971, nr 4, poz. 59 ) tj. przed datą wyroku TK z dnia 4.12.01 r., SK 18 / 00, ( OTK 2001, nr 8, poz. 256 ). Przepisart. 77 Konstytucji z 1997 r.może mieć bowiem zastosowanie tylko do tych stanów faktycznych, które miały miejsce od dnia wejścia jej w życie tj. od dnia 17 października 1997 r. Pogląd powyższy przyjęty jest również w judykaturze ( tak: wyrok SN z dnia 15.05.2000 r., II CKN 293 / 00, OSNC 2000, nr 11, poz. 209; z dnia 9.10.2003 r., I CK 150 / 02, OSNC 2004, nr 7 – 8, poz. 132 sprost. OSNC 2004, nr 10, s. 131 oraz uchwała ( 7 ) z dnia 26.04.2006 r., III CZP 125 / 05, OSNC 2006, nr 12, poz. 194 ). Niezależnie jednak od powyższego trafna jest konstatacja Sądu Okręgowego, że powódka nie sprostała ciężarowi udowodnienia związku przyczynowo skutkowego pomiędzy doznaną przez nią szkodą a zachowaniem określonego zespołu funkcjonariuszy Skarbu Państwa. Dla możliwości przypisania odpowiedzialności Skarbowi Państwa, która jest odpowiedzialnością za delikt, konieczny jest określony stopień indywidualizacji, który jeśli nie doprowadzi do wskazania osoby sprawcy, bo w obecnym stanie wiedzy medycznej nie jest to możliwe, to przynajmniej pozwoli na wyodrębnienie pewnego, określonego zespołu osób, których zachowania doprowadziły do wyrządzenia szkody. Fakt, że ostatecznie za wszystkie szpitale w których – według największego prawdopodobieństwa – doszło do zakażenia powódki, odpowiada Skarb Państwa nie wystarcza do przypisania mu odpowiedzialności. W niniejszym stanie faktycznym zakażenie o mechanizmie bezobjawowym stwierdzono u dorosłej 32 – letniej kobiety, która kilkanaście razy przebywała w różnych zakładach służby zdrowia, poddawana była wielu zabiegom połączonym z przerwaniem ciągłości tkanki, zarówno w warunkach leczenia szpitalnego jak i ambulatoryjnego ( biegła w opinii uzupełniającej podniosła, że do zakażenia mogło także dojść w czasie wizyty w poradni – k. 185, 277 o.). Ze stanu organizmu nie sposób odczytać żadnych wskazówek co do momentu czasowego zakażenia, wiemy jedynie, że nastąpiło ono przed 1995 r. Brak zatem danych, nawet pośrednich, które pozwoliłyby na powiązanie zakażenia z którąkolwiek z hospitalizacji. Odwołując się do opinii biegłej należy uznać, że pobyty te, jako potencjalne momenty zakażenia, są równoważne. Znamienne jest, że biegła użyła określeń typu prawdopodobieństwo – ( k. 278 ) i podejrzenie uznając zarazem, że nie ma możliwości ustalenia miejsca i dokładnego czasu zakażenia – ( k. 196 ). Nie ma zatem podstaw, aby zawinione zachowanie pracowników służby zdrowia, które doprowadziło do zakażenia powódki, przypisać jakiemuś wyodrębnionemu zespołowi funkcjonariuszy Skarbu Państwa. Mając powyższe względy na uwadze, jak również treśćart. 385 k.p.c., należało apelację oddalić. O kosztach procesu w postępowaniu apelacyjnym orzeczono na podstawieart. 102w zw. zart. 391 § 1 k.p.c.Niezależnie od faktu, że z niniejszym powództwem powódka wystąpiła zbyt późno, narażając się na skuteczne zgłoszenie zarzutu przedawnienia i nie sprostała ciężarowi udowodnienia postaw odpowiedzialności strony pozwanej, istniejący materiał procesowy pozwala na uznanie, że została zakażona w ramach stosowanych wobec niej procedur leczniczych. Nie powtarzając w tym miejscu argumentacji Sądu Okręgowego, leżącej u podstaw zastosowania tej instytucji w postępowaniu przerwszoinstancyjnym, którą należy w całości podzielić, nie pozwala to na obciążenie jej kosztami procesu strony przeciwnej.
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Łodzi date: '2012-12-18' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Michał Kłos - Paweł Hochman - Lilla Mateuszczyk legal_bases: - art. 442 § 1 i 2 k.c. - art. 286, 290, 217 § 1 i 233 § 1 k.p.c. - art. 77 Konstytucji z 1997 r. recorder: st. sekr. sądowy Julita Postolska signature: I ACa 956/12 ```
154505000004827_XVI_GC_000627_2014_Uz_2017-09-22_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. aktXVI GC 627/14 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 07 września 2017 r. Sąd Okręgowy w Warszawie XVI Wydział Gospodarczy w składzie: Przewodniczący: SSO Cezary Skwara Protokolant: sekretarz sądowy Agnieszka Rozen po rozpoznaniu 07 września 2017 r. wW. na rozprawie sprawy z powództwaR. C.iT. C. przeciwkoPrzedsiębiorstwu Państwowemu (...)wW. o odszkodowanie I Zasądza od pozwanegoPrzedsiębiorstwa Państwowego (...)wW.na rzecz powódkiT. C.kwotę 159 198 zł (sto pięćdziesiąt dziewięć tysięcy sto dziewięćdziesiąt osiem złotych) tytułem odszkodowania za obniżenie wartości udziału wynoszącego 1/2 w nieruchomości gruntowej zabudowanej położonej wW.przyul. (...), dla której to nieruchomości prowadzona jestksięga wieczysta nr (...), w wyniku wprowadzenia strefy ograniczonego użytkowania dla(...) im. (...)wW.wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 31 lipca 2013 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku oraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 01 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty. II Zasądza od pozwanegoPrzedsiębiorstwa Państwowego (...)wW.na rzecz powodówR. C.iT. C.jako małżonków kwotę 159 198 zł (sto pięćdziesiąt dziewięć tysięcy sto dziewięćdziesiąt osiem złotych) tytułem odszkodowania za obniżenie wartości udziału wynoszącego 1/2 w nieruchomości gruntowej zabudowanej położonej wW.przyul. (...), dla której to nieruchomości prowadzona jestksięga wieczysta nr (...), w wyniku wprowadzenia strefy ograniczonego użytkowania dla(...) im. (...)wW.wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 31 lipca 2013 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku oraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 01 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty. III Oddala powództwo w pozostałym zakresie. IV Kosztami postępowania w sprawie w całości obciąża pozwanegoPrzedsiębiorstwo Państwowe (...)wW.. V Zasądza od pozwanegoPrzedsiębiorstwa Państwowego (...)wW.na rzecz powodówR. C.iT. C.kwotę 12.217,80 zł (dwanaście tysięcy dwieście siedemnaście złotych i osiemdziesiąt gorszy) tytułem zwrotu kosztów postępowania, w tym kwotę 3.600 zł (trzy tysiące sześćset złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. VI Nazuje zwrócić powodomR. C.iT. C.przez Skarb Państwa – kasę Sądu Okręgowego w Warszawie kwotę 3.399,20 zł (trzy tysiące trzysta dziewięćdziesiąt dziewięć złotych i dwadzieścia groszy) pozostałą z zaliczki uiszczonej na poczet wynagrodzenia biegłego, zaksięgowanej pod pozycją(...). VII Nakazuje pobrać od pozwanegoPrzedsiębiorstwa Państwowego (...)wW.na rzecz Skarbu Państwa – kasy Sądu Okręgowego w Warszawie kwotę 12.420 zł (czternaście tysięcy czterysta dwadzieścia złotych) tytułem pozostałych nieuiszczonych kosztów postępowania. SSO Cezary Skwara Sygn. akt: XVI GC 627/14 UZASADNIENIE Wyroku z dnia 7 września 2017 r. PowodowieR. C.iT. C.wnieśli pozew przeciwkoPrzedsiębiorstwu Państwowemu (...)wW.domagając się zasądzenia kwoty 80 000 zł, w tym: a) na rzecz powodaR. C.kwoty 40 000 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 25 lipca 2013 r. do dnia zapłaty, w tym: - kwoty 5 000 zł tytułem zwrotu kosztów tzw. rewitalizacji akustycznej budynkach strony powodowej - kwoty 35 000 zł tytułem odszkodowania za zmniejszenie wartości nieruchomości strony powodowej. b) na rzecz powódkiT. C.kwoty 40 000 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 25 lipca 2013 r. do dnia zapłaty, w tym: - kwoty 5 000 zł tytułem zwrotu kosztów tzw. rewitalizacji akustycznej budynkach strony powodowej - kwoty 35 000 zł tytułem odszkodowania za zmniejszenie wartości nieruchomości strony powodowej. Powodowie wnieśli również o zasądzenie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu pozwu wskazano, że powodowie są współwłaścicielami nieruchomości gruntowej zabudowanej położonej przyul. (...)wW.. Przedmiotowa nieruchomość położona jest w granicach obszaru ograniczonego użytkowania dla lotniska im.F. C.wW., w strefie Z1. Zdaniem powodów wprowadzenie OOU spowodowało powstanie po ich stronie szkody w postaci ograniczenia w korzystaniu z nieruchomości, które wyraża się w konieczności znoszenia oddziaływania działalności pozwanego na korzystanie z nieruchomości. W szczególności doszło do obniżenia wartości nieruchomości strony powodowej, ponadto powstała konieczność dokonania nakładów w celu zabezpieczenia zdrowia i życia ludzkiego przed niebezpieczeństwami wynikającymi z hałasu. Jako alternatywną podstawę odpowiedzialności powodowie podaliart. 435 k.c.(pozew k. 2-57). W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa według norm przepisanych. W uzasadnieniu pozwany wskazał, że nieruchomość powodów przed wejściem w życie OOU z 2011 roku była położona w strefie M obszaru OOU z 2007 roku. W ocenie pozwanego mając na uwadze powyższe należy stwierdzić, że brak jest na nieruchomości nowych ograniczeń, które mogłyby uzasadniać roszczenie odszkodowawcze. Pozwany zakwestionował podstawę odpowiedzialności wskazaną przez powodów –art. 435 k.c.oraz zgłosił z tym zakresie zarzut przedawnienia. Nadto pozwany wskazał na upływ terminu zawitego dla roszczeń dochodzonych przez powodów. Pozwany wskazywał na bezpodstawność roszczeń odszkodowawczych strony powodowej. W ocenie pozwanego strona powodowa nie wykazała braku klimatu akustycznego w budynkach, zaś roszczenia strony powodowej w zakresie obniżenia wartości nieruchomości są nieudowodnione co do zasady, a strona powodowa nie wykazała związku przyczynowego pomiędzy wprowadzeniem OOU a szkodą w postaci zmniejszenia wartości nieruchomości. W ocenie pozwanego nieuzasadnionym jest również żądanie zasądzenia odsetek ustawowych od dnia wskazanego w pozwie (odpowiedź na pozew k. 72-155). W kolejnym piśmie procesowym powodowie wskazali, że dochodzą odszkodowania na skutek ustanowienia OOU uchwałą Sejmiku Województwa(...)nr(...)z dnia 20 czerwca 2011 r. Powodowie wskazywali na utratę mocy obowiązującej Rozporządzenia Wojewody(...)z 2007 roku. (pismo powodów k. 161-202). W kolejnym piśmie procesowym pozwany wskazał, że w stosunku do nieruchomości powodów nie doszło do zwiększenia poziomu ograniczeń, gdyż nieruchomość powodów jest już zabudowana na cele mieszkaniowe a ewentualne zakazy zabudowy w strefie Z1 OOU z 2011 r. mogą dotyczyć wyłącznie nieruchomości niezabudowanych (pismo pozwanego k. 204-225). W piśmie z dnia 16 czerwca 2015 r. powodowie wskazali, ze trzy budynki znajdujące się na nieruchomości powodów mają funkcję usługową. W aktualnej strefie Z1 brak jest możliwości przekształcenia tej funkcji budynków na funkcję mieszkaniową. Na terenie strefy Z1 zabroniona jest jakakolwiek nowa zabudowa uwzględniająca funkcję mieszkaniową w jakiejkolwiek formie, niemożliwa jest też zmiana funkcji budynków istniejących na funkcję mieszkaniową (pismo powodów k. 248-272). W kolejnym piśmie procesowym powodowie sprostowali żądania pozwu w ten sposób, że wnieśli o zasądzenie na rzecz powodówR. C.iT. C.łącznie kwoty 40 000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 25 lipca 2013 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty, na którą złożyły się: - kwota 5 000 zł tytułem rewitalizacji akustycznej - kwoty 35 000 zł tytułem spadku wartości nieruchomości powodów oraz o zasądzenie na rzeczT. C.kwoty 40 000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 25 lipca 2013 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty, na którą złożyły się: - kwota 5 000 zł tytułem rewitalizacji akustycznej - kwota 35 000 zł tytułem spadku wartości nieruchomości powodów (pismo powodów k. 444-447). Na rozprawie w dniu 25 sierpnia 2016 r. pełnomocnik powodów oświadczył, że ½ nieruchomości jest jedynie własnością powódki, zaś ½ jest we współwłasności powódki i powoda. Pełnomocnik powoda wniósł o zasądzenie na rzecz powodówR.iT. C.łącznie niepodzielnie jako małżonkom kwoty 40 000 zł z czego 5 000 zł z tytułu rewitalizacji akustycznej a 35 000 zł tytułem spadku wartości nieruchomości, zaś na rzecz powódkiT. C.kwoty 40 000 zł z czego 5 000 zł z tytułu rewitalizacji akustycznej a 35 000 zł tytułem spadku wartości nieruchomości (protokół rozprawy k. 448, protokół elektroniczny k. 451). Pismem z dnia 25 sierpnia 2016 r. powodowie zmodyfikowali żądanie pozwu w ten sposób, że wnieśli o zasądzenie na rzeczR. C.kwoty 164 198 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 25 lipca 2013 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty, a w tym: - kwoty 5 000 zł tytułem rewitalizacji akustycznej - kwoty 159 198 zł tytułem spadku wartości nieruchomości powodów oraz o zasądzenie na rzeczT. C.kwoty 164 198 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 25 lipca 2013 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty, a w tym: - kwoty 5 000 zł tytułem rewitalizacji akustycznej - kwoty 159 198 zł tytułem spadku wartości nieruchomości powodów (pismo powodów k. 442-443). Postanowieniem z dnia 29 września 2016 r. Sąd zawiesił postępowanie w sprawie do czasu rozstrzygnięcia przez Sąd Najwyższy zagadnienia prawnego skierowanego przez Sąd Apelacyjny w Warszawie postanowieniem w sprawie o sygn. akt I ACa 1424/14. Postępowanie zostało podjęte postanowieniem z dnia 16 lutego 2017 r. (postanowienie o zawieszeniu k. 481, postanowienie o podjęciu k. 495) Sąd ustalił, co następuje: PowodowieR. C.iT. C.są współwłaścicielami, nieruchomości gruntowej zabudowanej, położonej przyul. (...)wW., dla której to Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa wW., VI Wydział Ksiąg Wieczystych prowadziksięgę wieczystą nr (...).T. C.jest właścicielką udziału wynoszącego 1/2 nieruchomości gruntowej zabudowanej, zaś pozostała część udziału jest przedmiotem współwłasności ustawowej małżeńskiejT. C.iR. C.. /okoliczności bezsporne, ponadto: wypis z kartoteki budynków ( k. 45 ), wypis z rejestru gruntów ( k. 43 ), odpis z księgi wieczystej ( k. 30-33)/. Nieruchomość należąca do powodów w całości znajdowała się w obszarze ograniczonego użytkowania (w strefie M) utworzonego na podstawie rozporządzenia Wojewody(...)nr(...)z dnia 7 sierpnia 2007 r. w sprawie utworzenia obszaru ograniczonego użytkowania dla(...) im. (...)wW.. Uchwałą nr(...)Sejmiku Województwa(...)z dnia 20 czerwca 2011 r. (dalej: OOU) w sprawie utworzenia obszaru ograniczonego użytkowania dla(...) im. (...)wW.przedmiotowa nieruchomość również w całości znalazła się w OOU, w strefie Z1. /okoliczności bezsporne a nadto dowód: rozporządzenia Wojewody(...)nr(...)(k. 89), Dziennik Urzędowy Województwa(...)nr 156 (k. 90), uchwała nr(...)Sejmiku Województwa(...)z dnia 20 czerwca 2011 r. (k. 34-35), załącznik nr 6 do uchwały nr(...)(35v) / W związku z objęciem nieruchomości powodów obszarem ograniczonego użytkowania na podstawie uchwały nr(...)Sejmiku Województwa(...)z dnia 20 czerwca 2011 r. wartość rynkowa przedmiotowej nieruchomości uległa obniżeniu o kwotę 318 396 zł. /dowód: opinia biegłego sądowego wraz z załącznikami ( k. 313-368 ), opinia uzupełniająca biegłego (k. 407-410) , wyjaśnienia biegłego złożone na rozprawie w dniu 25 sierpnia 2016 roku ( k. 449, 451 – protokół elektroniczny )/ Powodowie pismem z dnia 24 lipca 2013 r., które zostało doręczone pozwanemu w dniu 25 lipca 2013 r. wezwali pozwanego do zapłaty odszkodowania w związku z objęciem ich nieruchomości obszarem ograniczonego użytkowania. Wezwanie do zapłaty pozostało bezskuteczne. /okoliczności bezsporne, ponadto: wezwanie do zapłaty ( k. 36-37 )/ Przed datą 24 lipca 2013 roku powodowie nie wzywaliPrzedsiębiorstwa Państwowego (...)wW.do naprawienia szkody w związku z obniżeniem wartości nieruchomości związanym z utworzeniem OOU ani z tytułu konieczności poniesienia kosztów rewitalizacji akustycznej. /okoliczności bezsporne/ W dniu 31 lipca 2013 r. powodowie złożyli do Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy w Warszawie wniosek o zawezwanie do próby ugodowej dotyczący pokrycia kosztów zapewnienia właściwego klimatu akustycznego oraz z tytułu utraty wartości nieruchomości. Powyższe postępowanie nie doprowadziło do zawarcia ugody. /okoliczności bezsporne, a nadto dowód: wniosek o zawezwanie do próby ugodowej k. 38-41, protokół rozprawy k. 42)/ Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o niezaprzeczone twierdzenia stron oraz w oparciu o dokumenty dołączone do akt sprawy, a także w oparciu o pisemną opinię biegłego sądowego z zakresu wyceny nieruchomości, opinię uzupełniającą oraz ustne wyjaśnienia opinii sporządzonych na piśmie. Wiarygodność przedłożonych w toku postępowania dokumentów nie była kwestionowana przez strony, Sąd zaś nie znalazł podstaw, by czynić to z urzędu. Pozostałe dokumenty znajdujące się w aktach sprawy nie miały kluczowego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. Z kolei złożoną do akt sprawy opinię oraz opinię uzupełniającą biegłego sądowego Sąd uznał za rzetelne, jasne i w pełni wyczerpujące. Biegły w sposób rzeczowy i kompleksowy odniósł się do przedmiotu opinii. Z treści opinii jasno wynika również, jaką metodę zastosował biegły sądowy celem ustalenia kwoty, o jaką nastąpił spadek wartości nieruchomości powodów w związku z ustanowieniem obszaru ograniczonego użytkowania oraz przyczyna dokonania wyboru tej metody wyceny. Ponadto w niniejszej sprawie został dopuszczony także dowód z uzupełniającej opinii biegłego, w której biegły w sposób kompleksowy i szczegółowy odniósł się do zarzutów zgłoszonych przez pozwanego do pierwszej ze sporządzonych opinii. W ocenie Sądu, opinia główna, jak i uzupełniająca, sporządzona przez biegłego sądowego, udziela jasnej, logicznej i stanowczej odpowiedzi na okoliczności objęte tezą dowodową postanowienia Sądu, a nadto pozwala na jednoznaczne określenie, w jakiej części spadek wartości nieruchomości nastąpił w związku z ustanowieniem obszaru ograniczonego użytkowania. Co więcej, w opinii uzupełniającej biegły sądowy wyczerpująco odniósł się do zarzutów strony pozwanej. W szczególności biegły wskazał, że rynek nieruchomości zareagował na fakt wprowadzenia strefy ograniczonego użytkowania mocą uchwały nr(...)poprzez spadek cen transakcyjnych nieruchomości, stąd też wartość nieruchomości powodów uległa obniżeniu o kwotę wyliczoną przez biegłego. Pozwany wskazywał, że biegły dokonał podziału nieruchomości powodów na dwie części, co nie mieści się w zakresie wyceny. Biegły wyjaśnił, że nie tworzy dwóch odrębnych nieruchomości, jak twierdzi pozwany, ale dzieli wycenianą nieruchomość na dwie funkcjonalnie różne części i wycenia je osobno. Biegły wskazywał, że przepisy nie zabraniają takiego podejścia. Jednocześnie biegły wskazał, że wyceniania nieruchomość ma charakter mieszkalno – usługowy, zabudowana jest budynkiem mieszkalnym i budynkami komercyjnymi. W obu przypadkach wyceny części mieszkalnej i części usługowej biegły uwzględnił cel wyceny, rodzaj i położenie nieruchomości, przeznaczenie w planie miejscowym, stan nieruchomości oraz dostępne dane o cenach, dochodach i cechach nieruchomości podobnych. Biegły wskazywał, że wartość części komercyjnej nie zmienia się w związku z wprowadzeniem obszaru ograniczonego użytkowania(...), gdyż funkcja niemieszkalna nie reaguje na bodźce związane z hałasem lotniczym. Zdaniem Sądu zastosowana przez biegłego sądowego podejście porównawcze, metoda porównywania parami jest w ocenie Sądu zrozumiała i logiczna, a nadto pozwala na jednoznaczne określenie, w jakiej części spadek wartości nieruchomości nastąpił w związku z ustanowieniem obszaru ograniczonego użytkowania. Opinia sporządzona została zgodnie z zasadami przewidzianymi wustawie z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami(Dz.U.2010.102.651 j.t.). Przyjęta przez biegłego metoda wyceny była zgodna z przepisami regulującymi określanie wartości nieruchomości. Stosownie bowiem doart. 152 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami(Dz.U.2010.102.651 j.t.), oszacowanie wartości nieruchomości może nastąpić między innymi poprzez zastosowanie podejścia porównawczego, taki zaś sposób wyceny w rozpoznawanej sprawie przyjął biegły. Ponadto stosownie do treściart. 154 ust. 1 ustawy o gospodarce nieruchomościamiwyboru właściwego podejścia oraz metody i techniki szacowania nieruchomości dokonuje rzeczoznawca majątkowy, uwzględniając w szczególności cel wyceny, rodzaj i położenie nieruchomości, przeznaczenie w planie miejscowym, stan nieruchomości oraz dostępne dane o cenach, dochodach i cechach nieruchomości podobnych. Również w zakresie wiedzy specjalnej pozostaje dobór nieruchomości podobnych do porównań. Zdefiniowanie rynku, jego obszaru i przeprowadzona analiza, w tym także dotycząca określania cech i ich wpływu na cenę nieruchomości, to również wiedza specjalna o charakterze ekonomicznym, a nie prawnym. W tej sytuacji, kiedy wartość nieruchomości jest określana przez biegłego, zastrzeżenia co do wyceny i wkraczanie w wiadomości specjalne przez osobę, która nie dysponuje odpowiednimi kwalifikacjami w tej materii nie może zasługiwać na uwzględnienie. Warto przy tym wskazać, że zgodnie zart. 157 ust. 1 ustawy o gospodarce nieruchomościamioceny prawidłowości sporządzenia operatu szacunkowego dokonuje organizacja zawodowa rzeczoznawców majątkowych. Ten sam przepis stanowi, iż sporządzenie przez innego rzeczoznawcę majątkowego wyceny tej samej nieruchomości w formie operatu szacunkowego nie może stanowić podstawy oceny prawidłowości sporządzenia operatu szacunkowego, o którym mowa wust. 1. Wskazać należy, iż specyfika oceny dowodu z opinii biegłego wyraża się w tym, że sfera merytoryczna opinii kontrolowana jest przez Sąd, który nie posiada wiadomości specjalnych i w istocie sprowadza się do oceny zakresu zgodności wniosków opinii z zasadami logicznego myślenia, doświadczenia życiowego i wiedzy powszechnej. Sąd dokonując oceny przedmiotowych opinii nie dostrzegł w nich uchybień wyżej wymienionych i uznał wnioski z nich wypływające za prawidłowe. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 19 grudnia 1990 roku(I PR 148/90, opubl. OSP 1991/11/300)wskazał, iż Sąd może oceniać opinie biegłego pod względem fachowości, rzetelności czy logiczności. Nie może jednak nie podzielać poglądów biegłego, czy w ich miejsce wprowadzać własnych stwierdzeń. W takim stanie sprawy Sąd przyjął za podstawę ustaleń wnioski jakie wynikają z opinii biegłego z zakresu wyceny nieruchomości. Sąd bowiem doszedł do przekonania, iż opinia biegłego z zakresu wyceny nieruchomości jest wyczerpująca, spełnia wszelkie przesłanki, które pozwalają obdarzyć ją walorem wiarygodności, na co wskazał Sąd już powyżej i może stanowić dla Sądu podstawę do orzekania. W pisemnej, a następnie w ustnych wyjaśnieniach opinii sporządzonej na piśmie, dodatkowo, odpowiadając na pytania pozwanego i powodów biegły wyczerpująco oraz w sposób spójny wyjaśnił podstawy oraz tok rozumowania i zasadność przyjętej metody oraz dokonania wyboru nieruchomości do badania. Sąd uznał, że postępowanie dowodowe przeprowadzone w sprawie doprowadziło do wyjaśnienia wszystkich okoliczności spornych i sprawa dojrzała do rozstrzygnięcia. W konsekwencji powyższego, Sąd oddalił nierozpoznane wnioski dowodowe zgłoszone przez strony (wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego akustyka, wniosek o zobowiązanie stron do przedstawienia szeregu dokumentów dotyczących oddziaływania(...)wW.na środowisko, wniosek o przeprowadzenie dowodu z przesłuchania stron) uznając je za nieprzydatne dla rozstrzygnięcia sprawy (k.535). Sąd zważył, co następuje: W przedmiotowej sprawie powodowie dochodzili zasądzenia odszkodowania z tytułu spadku wartości nieruchomości oraz z tytułu tzw. rewitalizacji akustycznej. Zdaniem Sądu roszczenie powodów w zakresie żądania odszkodowania za utratę wartości nieruchomości wskutek objęcia ich nieruchomości obszarem ograniczonego użytkowania jako zasadne, podlega uwzględnieniu. Przechodząc do szczegółowych rozważań dotyczących przedmiotowego roszczenia, po pierwsze wskazać należy, że powodowie wykazali przysługującą im legitymację czynną do wystąpienia z roszczeniem w niniejszej sprawie. W szczególności z przedłożonego przez powodów odpisu z księgi wieczystej wynika, że powodowie są współwłaścicielami nieruchomości położonej przyul. (...)wW.– ½ udziału należy do powódki, zaś pozostała część udziału jest objęta współwłasnością ustawową małżeńską. Z kolei legitymacja bierna pozwanego wynika z art. 136 ust. 2 prawa ochrony środowiska (dalej: p.o.ś.), według którego obowiązany do wypłaty odszkodowania lub wykupu nieruchomości jest ten, którego działalność spowodowała wprowadzenie ograniczeń w związku z ustanowieniem obszaru ograniczonego użytkowania. Z § 1 uchwały nr(...)Sejmiku Województwa(...)z dnia 20 czerwca 2011 r. w sprawie utworzenia obszaru ograniczonego użytkowania dla(...) im. (...)wW.(M..2011, Nr 128, poz. 4086) wynika natomiast, że obszar ograniczonego użytkowania został utworzony dla(...) im. (...)wW., którego zarządcą jestPrzedsiębiorstwo Państwowe (...)wW.. Roszczenie formułowane na podstawie art. 129 ust. 2 ustawy p.o.ś. podlega poważnym ograniczeniom. Według art. 129 ust. 4 powołanej wyżej ustawy, z roszczeniem o odszkodowanie na podstawie art. 129 ust. 2 tej ustawy można wystąpić w okresie 2 lat od dnia wejścia w życie rozporządzenia lub aktu prawa miejscowego powodującego ograniczenie sposobu korzystania z nieruchomości. Dwuletni termin określony w art. 129 ust. 4 prawa ochrony środowiska jest terminem zawitym, co oznacza, iż jego niedochowanie powoduje wygaśnięcie roszczenia, a fakt upływu tego terminu sąd ma obowiązek wziąć pod uwagę z urzędu (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 października 2008 r., II CSK 216/08, LEX nr 577165; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 sierpnia 2013 r., II CSK 578/12, OSNC 2014, nr 4, poz. 47). Dla zachowania tego terminu wystarczające jest zgłoszenie żądania bezpośrednio obowiązanemu do zapłaty (wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 17 stycznia 2013 r., I ACa 1104/12, LEX nr 1271919). W przedmiotowej sprawie niespornym było, że nieruchomość należąca do powodów w całości znajdowała się w obszarze ograniczonego użytkowania (w strefie M) utworzonego na podstawie rozporządzenia Wojewody(...)nr(...)z dnia 7 sierpnia 2007 r. w sprawie utworzenia obszaru ograniczonego użytkowania dla(...) im. (...)wW.. Uchwałą nr(...)Sejmiku Województwa(...)z dnia 20 czerwca 2011 r. w sprawie utworzenia obszaru ograniczonego użytkowania dla(...) im. (...)wW.przedmiotowa nieruchomość również w całości znalazła się w OOU, w strefie Z1. W przedmiotowej sprawie pozwany zarzucał, że nieruchomość powódki została po raz pierwszy objęta obszarem ograniczonego użytkowania utworzonym odszkodowawczych na podstawie rozporządzenia nr(...)z dnia 7 sierpnia 2007 r. Wojewody(...)w sprawie utworzenia obszaru ograniczonego użytkowania dla(...) im. (...)wW.. Pozwany wskazywał przy tym, że wejście w życie uchwały z 2011 r. nie wprowadziło żadnych nowych ograniczeń w odniesieniu do nieruchomości, a z roszczeniami, których obecnie próbuje dochodzić strona powodowa można było wystąpić już od dnia wejścia w życie Rozporządzenia Nr(...)z 2007 roku, zatem roszczenia dochodzone pozwem jeśli nawet istniały, to należy uznać, że już wygasły. W sprawie kluczowym było, iż jak ustalił biegły sądowy, ustanowienie strefy ograniczonego użytkowania na podstawie rozporządzenia Wojewody(...)nr(...)z dnia 7 sierpnia 2007 r. spowodowało spadek wartości nieruchomości powodów o kwotę 79 740 zł. W wyniku wprowadzenia strefy OOU Uchwałą nr(...)Sejmiku Województwa(...)z dnia 20 czerwca 2011 r. w związku ze znalezieniem się nieruchomości powodów w strefie Z1 nastąpił dalszy spadek wartości nieruchomości powodów, tym razem o kwotę 318 396 zł (k. 358). Należy wskazać, że obszar ograniczonego użytkowania dla(...) im. (...)wW.został utworzony w drodze rozporządzenia z dnia 7 sierpnia 2007 r. wydanego przez Wojewodę(...). Podstawą prawną do wydania wskazanego aktu stanowiłart. 135 ust. 2p.o.ś. w wówczas obowiązującym brzmieniu. W oparciu o powyższy przepis kompetencja do utworzenia OOU została powierzona wojewodzie. Na skutek nowelizacji dokonanej na podstawieart. 19 pkt 5 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o zmianie niektórych ustaw w związku ze zmianami w podziale zadań i kompetencji administracji terenowej(Dz. U. z 2005 r. Nr 175 poz. 1462 ze zm.), kompetencja do utworzenia OOU została powierzona sejmikowi województwa, który taki obszar tworzy w drodze uchwały. Powyższa nowelizacja zgodnie zart. 48 pkt 2p.o.ś. weszła w życie z dniem 1 stycznia 2008 r.Ustawa z dnia 29 lipca 2005 r.zawierała także przepisy przejściowe, stanowiące, iż akty prawa miejscowego wydane na podstawie przepisów zmienianych niniejszą ustawą z zakresu zadań i kompetencji podlegających przekazaniu ustawą zachowują moc do czasu wydania nowych aktów prawa miejscowego przez organy przejmujące zadania i kompetencje (art. 47 ust. 2 ww. ustawy). Sąd Najwyższy w Uchwale składu 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 22 listopada 2016 r. w sprawie III CZP 62/16 (Legalis nr. 1532498) wskazał, że zmiana artykułu 135 ust. 2 ustawy p.o.ś. dokonana 3 października 2008 r. nie powodowała utraty mocy obowiązującej aktu prawa miejscowego w postaci rozporządzenia nr(...). Wobec tego rozporządzenie określające obszar ograniczonego użytkowania miało moc obowiązującą do dnia wydania uchwały sejmiku(...)(...). Sąd Najwyższy opowiedział się zatem za koncepcją ciągłości. Podobnie wypowiedział się SN w uchwale z dnia 09 lutego 2017 roku, wskazując na zasadę zachowania ciągłości legislacyjnej w zakresie aktów prawa miejscowego i podkreślając, że podjęcie przez Sejmik Województwa(...)uchwały nr(...)o utworzeniu ograniczonego użytkowania dopiero w dniu 20 czerwca 2011 r., oznaczało założenie honorowania wcześniejszego stanu prawnego w odniesieniu do obszaru ograniczonego użytkowania ukształtowanego rozporządzeniem nr(...). Sąd Najwyższy wyjaśnił, że konsekwencją obowiązywania rozporządzenia nr(...)do dnia wejścia w życie uchwały nr(...)jest ciągłość istnienia utworzonej przed dniem wejścia w życie tej uchwały instytucji obszaru ograniczonego użytkowania. Sąd najwyższy wskazał, że koncepcja, według której pomiędzy utratą mocy przez dotychczasowe przepisy a wejściem w życie nowych przepisów istniał stan ,,bez prawa”, nie ma ani logicznego, ani formalnego uzasadnienia. Gdyby miała wystąpić luka czasowa między ustaniem mocy wiążącej dotychczasowych a wejściem w życie nowych przepisów regulujących tę samą materię, musiałoby to wynikać wprost z treści tych przepisów. Zgodnie z koncepcją ciągłości, za którą opowiedział się Sąd Najwyższy roszczenie odszkodowawcze na podstawie uchwały nr(...)Sejmiku Województwa(...)z dnia 20 czerwca 2011 r. przysługiwałoby powodom jedynie, gdyby uchwała ta wprowadzała nowe lub zwiększała dotychczasowe ograniczenia dla ich nieruchomości. Na powyższe wskazywał również Sąd Najwyższy we wspomnianej powyżej uchwale III CZP 114/15 z dnia 9 lutego 2017 r., wskazując, że termin do występowania z roszczeniami na podstawie art. 129 p.o.ś. rozpoczyna się od nowa wyłącznie dla osób, dla których zmiana obszaru powoduje negatywne skutki i wyłącznie w zakresie tych skutków. Należałoby zatem zbadać o ile, i w jakim zakresie ograniczenia te wpłynęły na dotychczasowy sposób korzystania z nieruchomości. Szkoda ma być bowiem normalnym następstwem wejścia w życie rozporządzenia lub aktu prawa miejscowego wprowadzającego ograniczenia w sposobie korzystania z nieruchomości. Szkoda taka może powstać, gdy akt prawa miejscowego wprowadza nowe lub zwiększa dotychczasowe ograniczenia, co do sposobu korzystania z nieruchomości lub też przedłuża na kolejny okres ograniczenia, które zostały wprowadzone na określony czas. Szkoda nie powstaje, gdy kolejny akt prawny utrzymuje zakres ograniczeń na dotychczasowym poziomie (jak poprzednio obowiązujący). Powyższe stanowisko znajduje odzwierciedlenie w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 27 czerwca 2012 r. (sygn. akt IV CSK 28/12 Legalis nr 551896). Z przeprowadzonego porównania i analizy przepisów powołanych wyżej aktów prawnych wynika, że ze względu na położenie nieruchomości powodów w strefie Z1 OOU 2011, w rzeczywistości doszło do zwiększenia ograniczeń obowiązujących na nieruchomościach, które w okresie obowiązywania OOU 2007 były położone w jej granicach, w strefie M. Uznać należy, iż OOU 2011 w strefie Z1 OOU przewiduje większe ograniczenia niż te, które wynikały z ustanowienia strefy M OOU w 2007 r. Chodzi tutaj o takie ograniczenia jak przede wszystkim zmiana charakteru możliwości zabudowy. Rozporządzenie nr(...)Wojewody(...), jako ograniczenia dla strefy M OOU, w której znajdowała się nieruchomość powodów, wskazywało zakaz przeznaczania nowych terenów pod szpitale, domy opieki oraz zabudowę związaną ze stałym lub wielogodzinnym pobytem dzieci i młodzieży; zakaz zmiany sposobu użytkowania budynków w całości lub w części na szpitale i domy opieki oraz na stały lub wielogodzinny pobyt dzieci i młodzieży, oraz zakaz budowy nowych szpitali, domów opieki, zabudowy związanej ze stałym lub wielogodzinnym pobytem dzieci i młodzieży, a w strefie M także budynków mieszkalnych (§ 4 rozporządzenia nr(...)). W strefie M dopuszczalne były przy tym wyjątki w postaci zmiany sposobu użytkowania budynków w całości lub w części na cele mieszkaniowe oraz budowę nowych budynków mieszkalnych jednorodzinnych jako towarzyszących innym funkcjom, na warunkach określonych w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego, a w przypadku braku planu miejscowego, na warunkach określonych w decyzji o warunkach zabudowy (§ 4 ust. 2 rozporządzenia nr(...)). W strefie OOU wprowadzonej na mocy Uchwały Sejmiku nr(...)zakazy w zakresie przeznaczania nieruchomości na cele budowlane - dotyczyły jedynie stref Z1 i Z2. W przypadku strefy Z1, w myśl § 5 Uchwały zakazuje się: przeznaczania terenów pod zabudowę mieszkaniową jedno- i wielorodzinną, mieszkaniowo-usługową, zagrodową, zamieszkania zbiorowego, związaną ze stałym lub czasowym pobytem dzieci i młodzieży, szpitale i domy opieki społecznej, lokalizowania budynków o funkcji mieszkaniowej, mieszkaniowo-usługowej, zagrodowej, zamieszkania zbiorowego, szpitali, domów opieki społecznej oraz o funkcjach związanych ze stałym lub czasowym pobytem dzieci i młodzieży, a także zmiany funkcji budynków istniejących na budynki o funkcji mieszkaniowej, mieszkaniowo-usługowej, zagrodowej, zamieszkania zbiorowego, szpitali, domów opieki społecznej oraz o funkcjach związanych ze stałym lub czasowym pobytem dzieci i młodzieży. Od wskazanych ograniczeń nie zostały przewidziane żadne wyjątki. Zatem skoro nieruchomość powodów objęta była w pierwszej kolejności OOU z szeregiem ograniczeń zabudowy w strefie M, ale dopuszczalna była wtedy zmiana sposobu użytkowania, a następnie ograniczenia dotyczyły strefy Z1, bez wyjątków w zakresie zmiany sposobu użytkowania, to należało stwierdzić, że w stosunku do przedmiotowej nieruchomości ograniczenia zwiększyły się. Strona powodowa w związku z objęciem jej nieruchomości strefą Z1, została całkowicie pozbawiona możliwości przebudowy lub rozbudowy nieruchomości na cele mieszkalne lub jakiejkolwiek zmiany jej wykorzystania na cele mieszkaniowe. Także w przypadku ewentualnego zniszczenia nieruchomości, wskutek choćby pożaru – nie ma możliwości jej odbudowy na cele mieszkaniowe i inne wymienione w § 5 Uchwały. W przedmiotowej sprawie jak wynika z opinii biegłego, ustanowienie strefy ograniczonego użytkowania na podstawie rozporządzenia Wojewody(...)nr(...)z dnia 7 sierpnia 2007 r. spowodowało spadku wartości nieruchomości powodów o kwotę 79 740 zł. Jak wskazywał biegły, dalszy spadek wartości nieruchomości powodów nastąpił w wyniku wprowadzenia strefy OOU Uchwałą nr(...)Sejmiku Województwa(...)z dnia 20 czerwca 2011 r. Nieruchomość powodów znalazła się wówczas w strefie Z1. Mając na uwadze powyższe, w pierwszej kolejności należy rozważyć, czy powodowie zgłosili roszczenie stronie pozwanej przed upływem 2 lat od dnia wejścia w życie aktu prawa miejscowego ustanawiającego obszar ograniczonego użytkowania. Nie ulega wątpliwości, iż strona powodowa nie zgłosiła roszczeń w 2-letnim terminie zawitym od wejścia w życie Rozporządzenia Nr(...)z 2007 roku. Zatem w tym zakresie ewentualne roszczenia odszkodowawcze strony powodowej wygasły. Niemniej jak zostało wykazane – Uchwała Sejmiku Województwa(...)nr(...), spowodowała zwiększenie ograniczeń na nieruchomości powodów. Skutkuje to możnością dochodzenia przez powodów roszczeń odszkodowawczych, w zakresie w jakim zmiana obszaru wprowadzona Uchwałą nr(...)powoduje negatywne skutki i wyłącznie w zakresie tych skutków. Otwiera to zatem w zakresie tych skutków na nowo termin do zgłaszania roszczeń pozwanemu przewidziany w art. 129 p.o.ś. Mając na uwadze przeprowadzone w toku postępowania dowody wskazać należy, że powodowie zgłosili roszczenie pozwanemu pismem datowanym na dzień 24 lipca 2013 r. , które pozwany otrzymał w dniu 25 lipca 2013 r. (k. 36-37), a zatem przed upływem dwuletniego terminu liczonego od dnia wejścia w życie uchwały nr(...)Sejmiku Województwa(...)z dnia 20 czerwca 2011 r. w sprawie utworzenia obszaru ograniczonego użytkowania dla(...) im. (...)wW.. Roszczenie zatem zostało zgłoszone prawidłowo w zakresie negatywnych skutków jakie spowodowało wejście w życie Uchwały nr(...). W dalszej kolejności wymagało rozważenia, czy zaistniały wszystkie przesłanki roszczenia odszkodowawczego określonego w art. 129 ust. 2 p.o.ś. w związku z wejściem w życie Uchwały nr(...). Przesłankami tej odpowiedzialności są: wejście w życie aktu prawa miejscowego ustanawiającego obszar ograniczonego użytkowania, szkoda poniesiona przez właściciela nieruchomości i związek przyczynowy między wprowadzeniem obszaru ograniczonego użytkowania a szkodą. W ocenie Sądu powodowie wykazali w niniejszej sprawie wszystkie wymienione wyżej przesłanki odpowiedzialności odszkodowawczej. Bezspornym pomiędzy stronami było, że Uchwała nr(...)Sejmiku Województwa(...)z dnia 20 czerwca 2011 r. w sprawie utworzenia obszaru ograniczonego użytkowania dla(...) im. (...)wW.weszła w życie w dniu 4 sierpnia 2011 r. i objęła nieruchomość powodów. Wskazany akt sprawa miejscowego zwiększył ograniczenia w stosunku do nieruchomości powodów, uniemożliwiając im w obecnej chwili jakąkolwiek zmianę funkcji nieruchomości na cele mieszkaniowe, rozbudowę czy przebudowę na cele mieszkaniowe. Z kolei fakt poniesienia szkody w postaci utraty wartości nieruchomości powodów i związek przyczynowy zostały wykazane w niniejszym postępowaniu poprzez przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego. Z art. 129 ust. 2 ustawy p.o.ś. wynika, iż szkodą jest także zmniejszenie wartości nieruchomości, co koresponduje z pojęciem straty w rozumieniuart. 361 § 2 k.c., przez którą rozumie się między innymi zmniejszenie aktywów. Według art. 129 ust. 2 p.o.ś. właściciel może żądać odszkodowania za poniesioną szkodę (w tym zmniejszenie wartości nieruchomości) „w związku z ograniczeniem sposobu korzystania z nieruchomości", przy czym ograniczeniem tym jest także ustanowienie obszaru ograniczonego użytkowania. W związku z ustanowieniem obszaru ograniczonego użytkowania pozostaje obniżenie wartości nieruchomości, będące następstwem ograniczeń przewidzianych bezpośrednio w treści rozporządzenia o utworzeniu obszaru (zwłaszcza dotyczących ograniczeń zabudowy). Wskutek wejścia w życie rozporządzenia dochodzi do zawężenia granic własności i tym samym ścieśnienia wyłącznego władztwa właściciela względem nieruchomości położonej na obszarze ograniczonego użytkowania. Obniżenie wartości nieruchomości stanowi przy tym wymierną stratę, niezależnie od tego czy właściciel ją zbył, czy też nie zamierza podjąć w tym kierunku żadnych działań, nieruchomość jest bowiem dobrem o charakterze inwestycyjnym. Naprawieniu na podstawie art. 129 ust. 2 p.o.ś. podlega szkoda wynikła z obniżenia wartości nieruchomości, będącego następstwem ograniczeń ustanowionych wprost w Uchwale nr(...). W praktyce orzeczniczej zwraca się uwagę na to, że przesłanką roszczenia odszkodowawczego przewidzianego w art. 129 ust. 2 p.o.ś. nie jest zbycie nieruchomości, a odszkodowanie nie jest ograniczone do rzeczywistej straty, obowiązuje bowiem zasada pełnej odpowiedzialności odszkodowawczej za wprowadzenie ograniczeń w korzystaniu z nieruchomości (wyrok SN z dnia 25 lutego 2009 r., II CSK 546/08, LEX nr 503415). Z opinii biegłego sądowego wynika, że utrata wartości nieruchomości powodów z tytułu wprowadzenia na nieruchomości OOU z 2011 r. wynosi 318 396 zł. Biegły wskazał, że rzeczywista utrata wartości nieruchomości wynika jedynie z objęcia nieruchomości powodów strefą ograniczonego użytkowania. Tym samym należało uznać, iż powodowie ponieśli szkodę w postaci utraty wartości nieruchomości w wysokości łącznej 318 396 zł. Powódka wykazała również istnienie związku przyczynowego pomiędzy powstałą szkodą, a wprowadzeniem obszaru ograniczonego użytkowania na mocy Uchwały nr(...)Sejmiku Województwa(...)z dnia 20 czerwca 2011 r. w sprawie utworzenia obszaru ograniczonego użytkowania dla(...) im. (...)wW.. W myślart. 361 § 1 k.c., zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. Kryterium adekwatności, jakie zostało przyjęte wart. 361 § 1 k.c.odwołuje się do „normalnych” następstw działania i zaniechania wywołującego szkodę. Innymi słowy adekwatne są „normalne” następstwa działania i zaniechania, z którego szkoda wynikła. Wszystkie inne zaś są „nieadekwatne”. Dla stwierdzenia istnienia związku przyczynowego nie wystarcza, więc jakiekolwiek powiązanie przyczynowe między zachowaniem poszkodowanego a powstaniem lub zwiększeniem szkody, gdyż musi to być związek przyczynowy normalny w rozumieniuart. 361 § 1 k.c.(wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 lipca 2008 r., IV CSK 127/08, M. Praw. 2009, nr 19, s.(...)). W niniejszej sprawie nie budzi wątpliwości związek przyczynowy pomiędzy powstałą szkodą w postaci utraty wartości nieruchomości powodów, a wejściem życie Uchwały Nr(...). Wprowadzenie restrykcyjnych ograniczeń w strefie Z1, gdzie położona jest nieruchomość powodów, spowodowało dalszy spadek wartości tej nieruchomości. Typowym następstwem wejścia dodatkowych ograniczeń na mocy kolejnego aktu prawa miejscowego jest dalszy spadek wartości nieruchomości powodów, na co wskazywał biegły w sporządzonej opinii i który wyliczył spadek wartości nieruchomości powodów związku z objęciem jej strefą Z1 OOU. Mając na uwadze powyższe rozważania, należało uznać, że powodowie udowodnili wszystkie przesłanki roszczenia odszkodowawczego z art. 129 ust. 2 p.o.ś. w zakresie szkody obejmującej spadek wartości ich nieruchomości w związku z wejściem w życie Uchwały nr(...). Tym samym żądanie powodów w zakresie roszczenia odszkodowawczego co do kwoty 318 396 zł należało uznać w całości za zasadne, o czym Sąd orzekł w pkt I i II sentencji wyroku. Sąd zasądził roszczenie z uwzględnieniem wielkości udziałów, które przysługują każdemu z powodów. W pozostałym zakresie roszczenie to było niezasadne i podlegało oddaleniu (pkt. III sentencji wyroku). Roszczenie odsetkowe było uzasadnione częściowo. Strona powodowa wnosiła o zasądzenie odsetek od dnia 23 lipca 2013 r. Sąd miał na uwadze, że powodowie w wezwaniu do zapłaty skierowanym do pozwanego wskazali jako datę podjęcia negocjacji 30 lipca 2013 r. W związku z brakiem spłaty we wskazanym terminie pozwany popadł w opóźnienie od dnia następnego tj. od 31 lipca 2013 r. Natomiast roszczenie odsetkowe od dnia 23 lipca 2013 r. do dnia 30 lipca 2013 r. podlegało oddaleniu co znalazło swoje odzwierciedlenie także w pkt. III sentencji wyroku. Zasądzając odsetki Sąd miał na względzie zmianę ww. przepisu, w wyniku której z dniem 1 stycznia 2016 r. zmieniono wysokość odsetek ustawowych za opóźnienie. W szczególności od dnia 1 stycznia 2016 r. na podstawie § 2 wymienionego przepisu wysokość odsetek ustawowych za opóźnienie równa jest sumie stopy referencyjnej Narodowego Banku Polskiego i 5,5 punktów procentowych. Zasadnicze znaczenie ma przy tym przepis art. 56 Ustawy z dnia 9 października 2015 r. o zmianie ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych, ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. poz. 1830), którą to ustawą zmieniono regulacjeart. 481 k.c.Zgodnie z wymienionym przepisem ww. ustawy zmieniającej, od odsetek należnych za okres kończący się przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy stosuje się przepisy dotychczasowe. Oznacza to, że odsetki ustawowe od żądanej pozwem kwoty do dnia 31 grudnia 2015 r. oblicza się na zasadach obowiązujących przed wejściem w życie zmiany przepisuart. 481 k.c., po dniu wejścia w życie nowego brzmienia wskazanego przepisu zaś tj. od dnia 1 stycznia 2016 r. odsetki obliczane są już na podstawie zmienionegoart. 481 k.c. Oddaleniu podlegało również całe roszczenie z tytułu tzw. rewitalizacji akustycznej. Roszczenie to oddalono z uwagi na upływ terminu zawitego. W zakresie roszczenia rewitalizacyjnego określonego w § 6 Uchwały nr(...)wymagania techniczne dotyczące budynków (istniejących lub nowoprojektowanych) objętych obszarem ograniczonego użytkowania były (pomimo różnic redakcyjnych) takie same jak przewidziane w § 5 Rozporządzenia nr(...)(Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 2 marca 2017 r., sygn. akt I ACa 1210/14, Legalis nr 1636742). Dlatego też uznać należy, że wskutek wejścia w życie Uchwały nr(...)Sejmiku Województwa(...)z 20 czerwca 2011 r. powodom nie została wyrządzona żadna nowa szkoda. Bezspornym w niniejszej sprawie było natomiast, że powodowie nie zgłosili roszczenia rewitalizacyjnego w terminie 2-letnim od wejścia w życie rozporządzenia Wojewody(...)nr(...)z dnia 7 sierpnia 2007 r. w sprawie utworzenia obszaru ograniczonego użytkowania dla(...) im. (...)wW.. W związku z powyższym zgłoszenie tego roszczenia dopiero w dniu 25 lipca 2013 r. należało uznać za złożone już po upływie terminu zawitego, co uzasadniało jego oddalenie. Wskazać jeszcze należy, żeart. 435 k.c.nie mógł stanowić podstawy jego odpowiedzialności. Sąd orzekający popiera stanowisko Sądu Najwyższego, który w wyroku z dnia 9 kwietnia 2010 r. (III CZP 17/10, LEX nr 584036; zob. także wyrok SN z dnia 6 maja 2010 r., II CSK 602/09, LEX nr 585768 oraz postanowienie SN z dnia 24 lutego 2010 r., III CZP 128/09, LEX nr 578138) podkreślił, że: „Przepisyart. 435 k.c.w związku zart. 322p.o.ś. iart. 129p.o.ś. przewidują rozłączne reżimy odpowiedzialności. Za taką interpretacją przemawia również dążenie do kompleksowego uregulowania skutków ustanowienia obszaru ograniczonego użytkowania w zakresie szkody polegającej na obniżeniu wartości nieruchomości. Rozszczepienie tych skutków na szkody wynikające z ograniczeń przewidzianych wprost w rozporządzeniu o ustanowieniu obszaru ograniczonego użytkowania oraz szkody wynikające w emisji hałasu byłoby zresztą sztuczne”. Zresztą nawet gdyby przyjąć dopuszczalność zastosowaniaart. 435 k.c.jako alternatywnej podstawy odpowiedzialności, to port lotniczy nie jest przedsiębiorstwem w całości (jak wymaga ugruntowany w orzecznictwie pogląd) wprawianym w ruch za pomocą sił przyrody w rozumieniu tego przepisu, bowiem siły elementarne są wykorzystywane jedynie do części jego działalności (por. wyrok SA w Warszawie z dnia 7 marca 2014 r., VI ACa 1047/13, http://orzeczenia.waw.sa.gov.pl/, wyroki Sądu Najwyższego z dnia 25 maja 2012 r., I CSK 509/11, LEX nr 1215402, z dnia 23 maja 2012r,, I PK 198/11, LEX nr 1219494). Nadto należy zauważyć, że przyjęcie dopuszczalności zastosowaniaart. 435 k.c.jako podstawy odpowiedzialności prowadziłoby do ominięcia 2-letniego terminu zawitego przewidzianego wart. 129 ust. 4p.o.ś i niweczyłoby funkcję gwarancyjną tego przepisu, który pozwala podmiotowi nadmiernie ingerującemu w środowisko naturalne na prowadzenie racjonalnej gospodarki finansowej, umożliwiając mu zaspokojenie roszczeń poszkodowanych w przewidywalnym terminie. Orzekając o kosztach procesu (pkt. IV i V wyroku), Sąd postąpił zgodnie zart. 100 zd. 2 k.p.c., zgodnie z którym Sąd może włożyć na jedną ze stron obowiązek zwrotu wszystkich kosztów, jeżeli jej przeciwnik uległ tylko co do nieznacznej części swego żądania albo gdy określenie należnej mu sumy zależało od wzajemnego obrachunku lub oceny sądu. Ponieważ powód przegrał sprawę jedynie co do roszczenia rewitalizacyjnego w kwocie 10000 zł. i co do nieznacznej części żądanych odsetek, które ponadto stanowiło roszczenie uboczne, w ocenie Sądu kosztami procesu należało obciążyć wyłącznie pozwanego. Na zasądzoną tytułem zwrotu kosztów procesu na rzecz powoda, jako wygrywającego proces w przeważającej części (97%), kwotę składają się: kwota 4 600,80 zł tytułem kosztów poniesionych na biegłego sądowego, kwota 3 600 zł tytułem kosztów zastępstwa strony przez profesjonalnego pełnomocnika, ustalona na podstawie§ 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu(Dz. U. 2013, poz. 461 j.t.) oraz kwota 17 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa. O zwrocie powodom niewykorzystanej zaliczki w kwocie 3 399,20 zł Sąd orzekł w pkt VI sentencji wyroku, na podstawieart. 80 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych(t.j. Dz. U. Z 2016 r. nr 0 poz. 623), zgodnie z którym Sąd z urzędu zwraca stronie różnicę między opłatą pobraną od strony a opłatą należną. Sąd w punkcie VII wyroku Sąd nakazał też pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 12 420 zł tytułem nieuiszczonych kosztów postępowania, tj. opłaty od rozszerzonego powództwa stosującart. 113 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych(t.j. Dz. U. Z 2016 r. nr 0 poz. 623). Biorąc powyższe pod uwagę sąd orzekł jak w sentencji. SSO Cezary Skwara (...)
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Warszawie date: '2017-09-07' department_name: XVI Wydział Gospodarczy judges: - Cezary Skwara legal_bases: - art. 361 § 2 k.c. - art. 152 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami - art. 19 pkt 5 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o zmianie niektórych ustaw w związku ze zmianami w podziale zadań i kompetencji administracji terenowej - art. 100 zd. 2 k.p.c. - § 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu - art. 80 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych recorder: sekretarz sądowy Agnieszka Rozen signature: XVI GC 627/14 ```
151500000000503_I_ACa_000022_2018_Uz_2018-04-20_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I ACa 22/18 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 20 kwietnia 2018 r. Sąd Apelacyjny w Katowicach I Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący : SSA Roman Sugier (spr.) Sędziowie : SA Anna Bohdziewicz SO del. Tomasz Tatarczyk Protokolant : Barbara Białożyt po rozpoznaniu w dniu 20 kwietnia 2018 r. w Katowicach na rozprawie sprawy z powództwaB. K. przeciwkoSpółdzielni Mieszkaniowej (...)wS. o ustalenie oraz z powództwa wzajemnegoSpółdzielni Mieszkaniowej (...)wS. przeciwkoB. K. o ustalenie na skutek apelacji i zażalenia powódki-pozwanej wzajemnej od wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach z dnia 6 września 2016 r., sygn. akt I C 43/16, 1 zmienia zaskarżony wyrok w punkcie 3/ w ten sposób: a zasądza od powódkiB. K.na rzecz pozwanejSpółdzielni Mieszkaniowej (...)wS.3 617 (trzy tysiące sześćset siedemnaście) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu, b zasądza od pozwanej wzajemnejB. K.na rzecz powódki wzajemnejSpółdzielni Mieszkaniowej (...)wS.12 217 (dwanaście tysięcy dwieście siedemnaście) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu, 2 oddala zażalenie powódkiB. K.w pozostałej części, 3 znosi wzajemnie koszty procesu między stronami w postępowaniu zażaleniowym; 4 nakazuje pobrać od pozwanejSpółdzielni Mieszkaniowej (...)wS.na rzecz Skarbu Państwa (Sądu Okręgowego w Katowicach) 36,50 (trzydzieści sześć 50/100) złotych tytułem części opłaty od zażalenia, od uiszczenia której powódka była zwolniona; 5 oddala apelację; 6 zasądza od pozwanej wzajemnejB. K.na rzecz powódki wzajemnejSpółdzielni Mieszkaniowej (...)wS.6 075 (sześć tysięcy siedemdziesiąt pięć) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym i przed Sądem Najwyższym. SSO del. Tomasz Tatarczyk SSA Roman Sugier SSA Anna Bohdziewicz Sygn. akt I ACa 22/18 UZASADNIENIE W ramach powództwa głównego powódkaB. K.w pozwie skierowanym przeciwkoSpółdzielni Mieszkaniowej (...)wS.wnosiła o ustalenie, że przysługuje je i jej byłemu mężowiM. K., jako majątek wspólny małżeński, spółdzielcze, lokatorskie prawo dolokalu mieszkalnego nr (...), o powierzchni 46,68 m2, znajdującego się w budynku pozwanej przyul. (...)wS.. Pozwana wnosiła o oddalenie powództwa. W pozwie wzajemnym domagała się stwierdzenia nieważności przydziałuz 10 czerwca 1996 r. dokonanego na rzecz pozwanej wzajemnej jako wydanego pod wpływem błędu co do tożsamości osoby uprawnionej oraz nieważnego z mocyart. 213§ 4 prawa spółdzielczego. Wyrokiem z dnia 6 września 2016 r. Sąd Okręgowy w Katowicach oddalił powództwo główne (pkt 1.), ustalił, że nie istnieje spółdzielcze, lokatorskie prawo do lokalu mieszkalnego wS.przyul. (...)o powierzchni 46,68 metrów kwadratowych, wynikające z przydziałumieszkalnego nr (...)z dnia 10 czerwca 1996 r. dokonanego przezSpółdzielnię Mieszkaniową (...)wS.na rzeczB. K.córkiW., z domuB.(pkt 2.). Ponadto Sąd zasądził odB. K.na rzeczSpółdzielni Mieszkaniowej (...)wS.19.434 złote tytułem zwrotu kosztów procesu (pkt 3.). Wyrok Sądu Okręgowego oparty został na następujących ustaleniach faktycznych.B. M., z domuK., córkaF.,urodzona w (...)r., została członkiem poprzedniczki prawnej pozwanej Spółdzielni 13 grudnia 1978 r. Jej numer rejestru członkowskiego to(...). Uzyskała ona przydział lokalu mieszkalnego, składającego się z dwóch izb, o powierzchni użytkowej 30,93 m2, w tym 17,90 m2powierzchni mieszkalnej. JakoB. K.była jedyną osobą wskazanąw przydziale uprawnioną do zamieszkania w lokalu. Po wyjeździe za granicę, pozostawiła lokal do użytkowania swemu bratuM. K.i jego żonieB. K., córceW., z domuB.,urodzonej w (...)r. B. K., córkaW., wystąpiła w 1996 r. do Spółdzielnio wyrażenie zgody na adaptację pomieszczenia przylegającego do mieszkania. Zgoda została udzielona i w następstwie tego powiększono mieszkanieo dodatkowy pokój. Pismem z 28 maja 1996 r.B. K., córkaW., wystąpiła do Spółdzielni z pismem następującej treści: „W związku z zaginięciem decyzji mieszkaniowej zwracam się z prośbą do w/w Spółdzielni o wydanie mi nowej decyzji na mieszkanie, które zamieszkuję.K. B.”. Dnia 10 czerwca 1996 r.Spółdzielnia Mieszkaniowa (...)wS.wydała przydziałlokalu mieszkalnego nr (...)na rzeczB. K.wskazując, że w przydzielonym mieszkaniu mają obowiązek zamieszkać oprócz niej mążM. K., córkaA. K.i synP. K..Z treści przydziału wynika, że został on wydany na podstawie przyłączenia dodatkowego pomieszczenia do mieszkania, które obecnie składa się z trzech izbo powierzchni użytkowej 46,68 m2, powierzchni mieszkalnej 33,65 m2. Wyrokiem z 21 lutego 2005 r. w sprawie sygn. akt(...)Sąd Okręgowy wK.rozwiązał przez rozwód związek małżeńskiB. K.zM. K.. Pismem z 4 kwietnia 2007 r.Spółdzielnia Mieszkaniowa (...)wS.zawiadomiła Sąd Rejonowy w Sosnowcu, który prowadził postępowanie w sprawie(...)o podział majątku wspólnegoB. K.iM. K., że przydział z 10 czerwca 1996 r. został wydany na rzeczB. K.córkiW., która nie była członkiem Spółdzielni błędnie przyjmując, że jest onaB. K.córkąF., która była członkiem Spółdzielni. Pismem z 16 kwietnia 2009 r.Spółdzielnia Mieszkaniowa (...)wS.uchyliła się od skutków swego oświadczenia woli, to jest treści przydziału lokalu mieszkalnego z 10 czerwca 1996 r. Mając na względzie powyższe ustalenia faktyczne Sąd uznał, że powództwo główne jest bezzasadne.B. K.z domuB.nigdy nie była członkiemSpółdzielni Mieszkaniowej (...)wS.. Występując do pozwanej Spółdzielni pismem z 28 maja 1996 r. o wydanie ponownego przydziału lokalu, gdyż poprzedni zaginął, wprowadziła pozwaną w błąd. Wykorzystała zbieżność imienia i nazwiska zB. K., córkąF., która wyjechała za granicę pozostawiając swe mieszkanie swemu bratu do użytkowania. Faktycznie uprawniona do lokalu po wyjściu za mąż przyjęła nazwiskoM.. Spółdzielcze prawo do lokalu przysługująceB. M.nie wygasło. Kolejny przydział wydany 10 czerwca 1996 r. na rzecz powódki głównej jest z mocyart. 213 § 4 i 204 § 1 i 2 prawa spółdzielczegonieważny. Spółdzielnia w tym czasie nie mogła bowiem dokonywać tego rodzaju przydziału na rzecz osoby nie będącej jej członkiem. Dlatego nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia, w ocenie Sądu pierwszej instancji, że pozwana uchybiła rocznemu terminowi do uchylenia się od skutków prawnych oświadczenia o dokonaniu przydziału lokalu na rzecz powódki. Sąd za zasadne uznał powództwo wzajemne. Powódka wzajemna ma bowiem interes prawny w żądaniu ustalenia nieistnienia spółdzielczego, lokatorskiego prawa do lokalu wynikającego z przydziału z dnia 10 czerwca 1996 r. Jedynie deklaratoryjny wyrok potwierdzający nieważność czynności prawnej wynikającąz mocy prawa eliminuje niepewność stanu prawnego. Jako podstawę prawną orzeczenia w tym zakresie Sąd Okręgowy wskazał przepisart. 189 k.p.c. O kosztach Sąd orzekł na mocyart. 98 k.p.c.uznając, że pozwanej-powódce wzajemnej przysługuje od powódki- pozwanej wzajemnej roszczenie o zwrot opłaty sądowej od pozwu wzajemnego oraz koszty zastępstwa procesowegow sprawie wywołanej pozwem głównym oraz pozwem wzajemnym. Wyrok został zaskarżony przez powódkę-pozwaną wzajemną apelacją odnośnie rozstrzygnięcia o jakim mowa w punkcie 2. wyroku oraz zażaleniem kwestionującym orzeczenie o kosztach (pkt 3.). W apelacji skarżąca zarzuciła naruszenie przepisówart. 321 k.p.c.w związkuzart. 187 § 1 pkt 1 k.p.c.poprzez stwierdzenie nieistnienia spółdzielczego prawa do lokalu w sytuacji, gdy żądanie pozwu wzajemnego dotyczyło ustalenia nieważności przydziału z którego prawo to wynika, co stanowi wyrokowanie ponad żądanie pozwu wzajemnego. Zarzucono też naruszenie przepisuart. 189 k.p.c.w związku zart. 204 § 1 k.p.c.poprzez wydanie rozstrzygnięcia w zakresie powództwa wzajemnego w sytuacji, gdy powódka wzajemna nie miała interesu w uzyskaniu orzeczenia ustalającego. Powództwo wzajemne dotyczyło bowiem w istocie tego samego co powództwo główne. Powołując się na powyższe skarżąca wnosiła o uchylenie wyroku w zaskarżonej części i orzeczenie o kosztach zgodnie z wniesionym zażaleniem, ewentualnieo zmianę wyroku i oddalenie powództwa wzajemnego oraz stosowną korektę orzeczenia o kosztach zgodnie z wnioskiem zażalenia. Kolejny wniosek ewentualny dotyczył uchylenia wyroku w zaskarżonej częścii przekazania sprawy w tym zakresie do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięciao kosztach za obie instancje. W zażaleniu skarżąca zarzuciła bezpodstawne zastosowanie § 2 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r.w sprawie opłat za czynności radców prawnych i przyjęcie, że stawka radcy prawnego reprezentującego stronę przeciwną wynosi 7.200 złotych podczas, gdy sprawa została wytoczona przed 1 stycznia 2016 r., a więc miały zastosowanie przepisy uprzednio regulujące wysokość tego rodzaju wynagrodzenia, przewidujące wynagrodzenie w sprawach o wartości przedmiotu sporu wynoszących 100.000 złotych w wysokości 3.600 złotych. Skutkowało to, zdaniem skarżącej, zawyżeniem kosztów zasądzonych na rzecz strony przeciwnej o 7.200 złotych. Dalej zarzucono naruszenie przepisuart. 98 k.p.c.poprzez uznanie, że strona przeciwna jest stroną wygrywającą spór w zakresie powództwa wzajemnego, gdyw istocie Sąd pierwszej instancji o powództwie tym nie orzekł. Zarzucono także naruszenie przepisuart. 102 k.p.c.poprzez niezastosowanie tego przepisu mimo, że spór dotyczył przydziału lokalu wydanego przez organ Spółdzielni dobrowolnie, a następnie zakwestionowanego po wielu latach. Za zastosowaniem przepisuart. 102 k.p.c.w ocenie skarżącej przemawia też jej sytuacja materialna. Wskazując na powyższe powódka-pozwana wzajemna wnosiła o odstąpienie od obciążania jej kosztami procesu na rzecz strony przeciwnej, ewentualnieo zasądzenie od powódki wzajemnej na rzecz skarżącej kosztów postępowania przed Sądem pierwszej instancji i o zasądzenie kosztów postępowania zażaleniowego. Pozwana-powódka wzajemna wnosiła o oddalenie apelacji i o zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego. W ocenie tej strony, kwestionowane rozstrzygniecie co do pozwu wzajemnego dotyczy jego istoty i nie jest wyrokowaniem ponad żądanie. W odpowiedzi na zażalenie Spółdzielnia wniosła o jego oddalenie i zasądzenie od strony przeciwnej kosztów wywołanych postępowaniem w tym zakresie. W ocenie tej strony, Sąd pierwszej instancji zastosował prawidłową stawkę wynagrodzenia, gdyż pozew wzajemny został wniesiony 11 marca 2016 r., a więc już pod rządami rozporządzenia z 22 października 2015 r. Za bezzasadne Spółdzielnia uznała też pozostałe zarzuty zażalenia odwołując się do dotychczasowej argumentacji procesowej. Wyrokiem z dnia 12 maja 2017 r. Sąd Apelacyjny w Katowicach uchylił zaskarżony wyrok w punkcie 2. w całości i w punkcie 3. w zakresie orzeczeniao kosztach procesu w zakresie powództwa wzajemnego i przekazał sprawę w tej części do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygniecie o kosztach postępowania apelacyjnego. Ponadto Sąd odwoławczy zmienił zaskarżony wyrok w punkcie 3. w zakresie rozstrzygnięcia o kosztach procesu z powództwaB. K.o tyle, że obniżył kwotę zasądzoną od powódki na rzecz pozwanej wzajemnej z 7.217 złotych do 3.617 złotych. Sąd oddalił zażalenie w pozostałej części, zniósł wzajemnie koszty postępowania zażaleniowego oraz nakazał pobrać odSpółdzielni Mieszkaniowej (...)wS.na rzecz Skarbu Państwa 36,50 złotych tytułem części opłaty od zażalenia od uiszczenia której powódka była zwolniona. W motywach wyroku Sąd Apelacyjny podał, że zasadny jest zarzut zawartyw apelacji powódki, że Sąd Okręgowy nie rozpoznał istoty sporu w zakresie powództwa wzajemnego, które dotyczyło stwierdzenia nieważności uchwały Spółdzielni o przydziale lokalu, orzekł zaś o nieistnieniu prawa do lokalu, co nie jest żądaniem tożsamym. Skutkowało to uchyleniem wyroku w części dotyczącej powództwa wzajemnego na mocyart. 386 § 4 k.p.c. Sąd odwoławczy wyraził nadto pogląd, że przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd pierwszej instancji winien uwzględnić współuczestnictwo konieczne po stronie pozwanej byłego męża powódkiM. K., gdyż on także objęty był kwestionowanym przydziałem lokalu. Sąd Apelacyjny nie podzielił zarzutu apelacji dotyczącego naruszenia przepisuart. 189 k.p.c.podkreślając, że oddalenie powództwa głównego nie jest tożsame ze stwierdzeniem nieważności przydziału, czego Spółdzielnia domaga się w ramach powództwa wzajemnego. Zażalenie Sąd odwoławczy uznał za zasadne częściowo wskazując na to, że co do powództwa głównego należało zastosować dotychczasowe przepisy przewidujące stawkę wynagrodzenia 3.600 złotych, natomiast w dacie wniesienia powództwa wzajemnego stawka wynagrodzenia pełnomocnika wynosiła już 7.200 złotych. Dlatego Sąd Apelacyjny skorygował orzeczenie o kosztach odnośnie powództwa głównego nie dopatrując się podstaw do odstąpienia od obciążania powódki kosztami procesu w oparciu o przepisart. 102 k.p.c. Rozstrzygnięcie zawarte w punkcie 1. wyroku Sądu Apelacyjnego w Katowicach zostało zaskarżone zażaleniem przez powódkę-pozwaną wzajemną do Sądu Najwyższego. Skarżąca zarzuciła naruszenie przepisuart. 386 § 1 k.p.c.poprzez przyjęcie, że wyrok dotyczący powództwa wzajemnego winien być uchylony, a sprawa w tym zakresie ponownie rozpoznana, gdyż nie rozpoznano istoty sporu w tym zakresie Zdaniem powódki-pozwanej wzajemnej Sąd Okręgowy w ogóle nie rozpoznał żądania zgłoszonego przez stronę przeciwną w pozwie wzajemnym ani też nie wystąpiła ona w terminie z wnioskiem o uzupełnienie wyroku, w związku z tym okoliczność ta nie powinna być sanowana przez Sąd drugiej instancji. Podnosząc powyższe powódka wniosła o uchylenie wyroku w zaskarżonej częścii przekazanie sprawy w tym zakresie Sądowi Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania i o zasądzenie kosztów postępowania zażaleniowego. Pozwana-powódka wzajemna wniosła o oddalenie zażalenia i o zasądzenie kosztów postępowania zażaleniowego przed Sądem Najwyższym. Sąd Najwyższy postanowieniem z dnia 10 listopada 2017 r. uchylił zaskarżony wyrok, pozostawiając rozstrzygnięcie o kosztach postępowania zażaleniowego orzeczeniu kończącemu postępowanie w sprawie. W motywach swego orzeczenia Sąd Najwyższy za błędne uznał stwierdzenie przez Sąd Apelacyjny, że nie została rozpoznana istota sporu w zakresie powództwa wzajemnego. Uznał, że Sąd Okręgowy rozpoznał sprawę w tym zakresie i nie miało miejsce wyrokowanie ponad żądanie w rozumieniu przepisuart. 321 §1 k.p.c.Wyraził pogląd, że kwestionowane orzeczenie jest jedynie w modyfikacją nieprawidłowo sformułowanego żądania pozwu wzajemnego, które jest zgodne z wolą strony, która wniosła pozew wzajemny i znajduje potwierdzenie w okolicznościach faktycznych przytoczonych przez Spółdzielnię dla uzasadnienia powództwa wzajemnego. Ingerencja Sądu Okręgowego nie była zbyt daleko idąca, gdyż stanowiła nadanie wyrażonej w treści pisma woli powoda poprawnej formy jurydycznej. Tak bowiem nieważność czynności prawnej jak i jej nieistnienie powoduje, że stosunek prawny, który miałby z tej czynności prawnej wynikać nie powstaje, a zatem nie istnieje. Żądanie wyrażone w pozwie wzajemnym należy więc uznać za pewnego rodzaju skrót myślowy tego, co zostało wyrażonew punkcie 2. wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach. Za błędne Sąd Najwyższy uznał stwierdzenie Sądu Apelacyjnego jakobyw sprawie z powództwa wzajemnego występowało współuczestnictwo konieczne byłego męża powódki, gdyż w dacie wydania kwestionowanego przydziału osoby te pozostawały wówczas w związku małżeńskim. Skoro bowiem pozwana wzajemna nie była członkiem powódki wzajemnej, jak i członkiem Spółdzielni nie był jej mąż, brak było podstaw do uznania, że zachodziła konieczność zapozwania byłego męża powódki do udziału w sprawiew trybie przepisuart. 195 § 2 k.p.c. Sąd Apelacyjny w Katowicach zważył, co następuje: Rozpoznając ponownie apelację powódki-pozwanej wzajemnej Sąd odwoławczyw obecnym składzie za chybiony uznaje zarzut naruszenia przez Sąd pierwszej instancji przepisuart. 321 k.p.c.w związku zart. 187 § 1 pkt 1 k.p.c., mający polegać na wyrokowaniu ponad żądanie w zakresie powództwa wzajemnego. Zgodzić należy się z argumentacją Sądu Najwyższego zawartą w postanowieniuz dnia 10 listopada 2017 r., że istota sporu w zakresie tego powództwa została rozpoznana. Nie miało też miejsce orzekanie ponad żądanie. Sąd Okręgowyw Katowicach nadał jedynie poprawną jurydycznie formę orzeczenia co do przedmiotu będącego przedmiotem żądania zgłoszonego przezSpółdzielnię Mieszkaniową (...)wS.. Istota sporu w tym zakresie nie sprowadza się bowiem do tego czy przydział prawa do lokalu dokonany na rzecz powódki głównej jest ważny, lecz czy wywołał on powstanie spółdzielczego prawa do lokalu przysługującego skarżącej. Wprawdzie postanowienie Sądu Najwyższego kwestionujące zasadność uchylenia wyroku w części dotyczącej powództwa wzajemnego nie jest wiążące dla Sądu Apelacyjnego co do meritum sprawy, jednakże argumentacja zawarta w motywach wspomnianego postanowienia jest aprobowana przez Sąd Apelacyjny. Ze względu na to, że przytoczono ją wyżej zbędne jest powielanie jej w tej części uzasadnienia wyroku. Za bezzasadny Sąd Apelacyjny uznaje także zarzut naruszenia przepisuart. 189k.p.c.w związku zart. 204 § 1 k.p.c.mający polegać na tym, że powódka wzajemna nie ma interesu prawnego w ustaleniu, że nie istnieje spółdzielcze prawo do lokalu wynikające z kwestionowanego przydziału, gdyż pozew wzajemny jest w istocie tożsamy z pozwem głównym. W judykaturze i piśmiennictwie utrwalony jest pogląd, że nie ma interesuw żądaniu ustalenia na podstawieart. 189 k.p.c.strona, która może dochodzić obrony swych praw w inny sposób. Oddalenie powództwa głównego nie chroni interesów pozwanej-powódki wzajemnej w dostateczny sposób. Strona przeciwna utrzymywała bowiem, że mimo wadliwości oświadczenia woli Spółdzielni co do dokonania przydziału lokalu, powstało po jej stronie spółdzielcze prawo do lokalu. Za obojętną uważała kwestię członkostwa w Spółdzielni w dacie przydziału uznając, że Spółdzielnia nie uchyliła się w terminie od skutków prawnych oświadczenia woli o dokonaniu przydziału. Wyrok Sądu pierwszej instancji oddalający powództwo główne nie jest tożsamy co do usunięcia wątpliwości co do stanu prawnego z wyrokiem stwierdzającym, że mimo dysponowania przydziałem powódce-pozwanej wzajemnej nie służy prawo do lokalu spółdzielczego wynikające z tego przydziału. Trafnie więc Sąd pierwszej instancji uznał, że pozwana-powódka wzajemna posiada interes prawnyw rozumieniu przepisuart. 189 k.p.c., co do ustalenia jakie zostało dokonane wyrokiem dotyczącym tego powództwa. Zażalenie powódki na rozstrzygnięcie o kosztach procesu jest zasadne częściowo. Sąd Apelacyjny w obecnym składzie podziela w pełni wywody i argumentację zawarte we wcześniejszym wyroku jaki zapadł w niniejszej sprawie w dniu12 maja 2017 r. Zasadnie skarżąca zarzuca, że stawka wynagrodzenia przysługująca pełnomocnikowi pozwanej-powódki wzajemnej w sprawie wywołanej powództwem głównym winna wynosić 3.600 złotych. Winna być ustalona w oparciuo rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych obowiązujące w dacie wniesienia pozwu głównego. Pozew wzajemny wniesiono do sądu już pod rządami rozporządzenia obowiązującego od 1 stycznia 2016 r., a przewidziana nim stawka to 7.200 złotych. W tym zakresie zarzut zawyżenia kosztów procesu należy uznać za chybiony. Mając powyższe na względzie, Sąd Apelacyjny na mocyart. 386 § 1 k.p.c.iart. 385 k.p.c.w związku zart.397 § 2uwzględniając częściowo zażalenie skarżącej, zasądził od powódki na rzecz pozwanej 3.617 złotych z tytułu zwrotu kosztów zastępstwa w postępowaniu dotyczącym powództwa głównego (pkt 1), zasądził od pozwanej wzajemnej na rzecz powódki wzajemnej 12.217 złotych kosztów postępowania wywołanego powództwem wzajemnym, na co składa się5.000 złotych opłaty od pozwu i 7.217 złotych tytułem wynagrodzenia pełnomocnika i opłaty skarbowej od pełnomocnictwa, a w pozostałej części zażalenie oddalił (pkt 2), znosząc wzajemnie koszty postępowania zażaleniowego na podstawieart. 100 k.p.c.ze względu na jego wynik (pkt 3). Na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych nakazano pobrać od pozwanej-powódki wzajemnej 36,50 złotych tytułem części opłaty od zażalenia na rozstrzygnięcie o kosztach od uiszczania której powódka-pozwana wzajemna była zwolniona (pkt 4). Oddalenie apelacji powódki-pozwanej wzajemnej nastąpiło na mocyart. 385 k.p.c. O kosztach postępowania apelacyjnego i postępowania zażaleniowego przed Sądem Najwyższym orzeczono na mocyart. 98 k.p.c.w związku z§ 2 ust. 6 i § 10 ust. 2(4.050 zł) oraz§ 10 ust. 2 pkt 2(2.025) rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. 2015, poz. 1084). Sąd Apelacyjny nie dopatrzył się okoliczności uzasadniających odstąpienie od obciążania powódki-pozwanej wzajemnej od kosztów procesu za postępowanie przed Sądem Okręgowym, Sądem Apelacyjnym i Sądem Najwyższym. W sprawie nie zachodzi wyjątkowy wypadek o jakim mowa w przepisieart. 102 k.p.c.Spór wyniknął bowiem z nagannego zachowania skarżącej dążącej, z naruszeniem zasad współżycia społecznego, do uzyskania prawa do lokalu mimo, iż była świadoma, że prawo jej takie w istocie nie przysługuje. SSO del. Tomasz Tatarczyk SSA Roman Sugier SSA Anna Bohdziewicz
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Katowicach date: '2018-04-20' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Anna Bohdziewicz - Tomasz Tatarczyk - Roman Sugier legal_bases: - art. 213 § 4 i 204 § 1 i 2 prawa spółdzielczego - art. 187 § 1 pkt 1 k.p.c. recorder: Barbara Białożyt signature: I ACa 22/18 ```
151025200000503_I_C_001278_2017_Uz_2018-01-30_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt:IC 1278/17 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 30 stycznia 2018 r. Sąd Rejonowy w Toruniu I Wydział Cywilny w składzie następującym: Przewodniczący: SSR Marek Adamczyk Protokolant: starszy sekretarz sądowy Katarzyna Ignaszak po rozpoznaniu w dniu 18 stycznia 2018 r. w Toruniu sprawy z powództwaK. I.i mał.W. I. przeciwkoGminie M.T.,M. T.iB. T. o ustalenie I. ustala, żeW. I.przysługuje prawo do lokalu socjalnego i wstrzymuje wykonanie eksmisji na podstawie postanowienia Sądu Rejonowego w Toruniu z 19 maja 2017r., sygn. akt XI Co 638/12, do czasu złożenia przezGminę M.T.oferty zawarcia umowy najmu takiego lokalu; II. oddala powództwoK. I.; III. nie obciążaK. I.kosztami procesu, należnymi pozwanym; IV. kosztami sądowymi, od których zwolniona byłaW. I., obciąża Skarb Państwa. Sygn. akt: I C 1278/17 UZASADNIENIE K. I.i małoletniaW. I.wnieśli pozew przeciwkoGminie M.T., domagając się ustalenia, iż przysługuje im prawo do lokalu socjalnego. Dla uzasadnienia swojego żądania wskazali, iż Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym w ToruniuD. Z.prowadzi egzekucję wydania nieruchomości na podstawie postanowienia Sądu Rejonowego w Toruniu z 19.05.2017r. o przysądzeniu własności i nie zawiesił jej pomimo świadomości istnienia przesłanek zart. 14 ust. 4 ustawy z 21.06.2001r. o ochronie praw lokatorów.W. I.jest uprawniona do otrzymania lokalu socjalnego ponieważ jest małoletnia, natomiastK. I.dlatego, że jest osobą bezrobotną. Postanowieniem z 21.08.2017r. ( k. 32 ) sąd wezwał do udziału w sprawie, w charakterze pozwanych,B. T.iM. T.. Pozwana gmina wniosła o oddalenie powództwa, zarzucając, iż powodowie nie mają statusu byłych lokatorów i nie przysługuje im ochrona prawna, wynikająca z przepisówustawy z 21.06.2001r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnegooraz wskazując, iż zapewniła im pomieszczenie tymczasowe. PozwaniB. T.iM. T.wnieśli o oddalenie powództwa, wskazując, iż skoro w postanowieniu o przysądzeniu własności sąd nie orzekł o prawie do lokalu socjalnego dla dłużnika, to takie prawo mu nie przysługuje. Poza tym dłużnik był właścicielem nieruchomości, a nie lokatorem. Również córka dłużnikaW.nie miała statusu lokatora, a jedynie domownika. Tym samym jej również dotyczy postanowienie o przysądzeniu własności. Poza tym, zapewnienie jej dachu nad głową należy w pierwszym rzędzie do rodziców, którzy są osobami dorosłymi, w pełni sił i – pomimo zadłużenia, w które popadł powód – zaradnymi. Sąd ustalił i zważył, co następuje. Powodowie mieszkają w domu oznaczonym nr 17, położonym przyul. (...)wT.. Nieruchomość była własnościąK.iN.I.. CórkaW.,ur. (...), mieszka w lokalu jako ich domownik. W efekcie skierowania egzekucji do nieruchomości, postanowieniem z 19.05.2017r., XI Co 638/12, Sąd Rejonowy w Toruniu przysądził jej własność na rzeczB. T.iM. T.. Na podstawie tego postanowienia Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym w ToruniuD. Z.prowadzi egzekucję wprowadzenia nabywcy w posiadanie nieruchomości. ( okoliczności bezsporne ) Zgodnie zart. 791 § 2 kpctytuł wykonawczy zobowiązujący do wydania nieruchomości, statku lub do opróżnienia pomieszczenia upoważnia do prowadzenia egzekucji nie tylko przeciw dłużnikowi, lecz także przeciwko jego domownikom, krewnym i innym osobom reprezentującym jego prawa. Nie wyłącza to jednak praw określonych przepisami o ochronie lokatorów oraz praw, które są skuteczne wobec wierzyciela (art. 791§ 3 kpc). Osoby, którym przysługuje - skuteczne wobec wierzyciela – prawo do władania nieruchomością, statkiem lub pomieszczeniem, są uprawnione do wytoczenia powództwa o pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności (art. 791 § 3 zd. 2 kpc). Ustawa nie określa natomiast, w jaki sposób mają być chronione prawa innych domowników ( takich, którym nie przysługuje prawo skuteczne wobec wierzyciela ), przy czym niewątpliwie chodzi o uprawnienie do uzyskania lokalu socjalnego. O uprawnieniu tym sąd orzeka co do zasady w wyroku eksmisyjnym (art. 14 ust. 1 ustawy z 21.06.2001r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego, t. jedn. Dz. U. z 2005r., nr 31, poz. 266, ze. zm., dalej powoływana jako „ustawa” ) - co w analizowanym przypadku nie wchodzi w grę. Hipotetyczna możliwość uzyskania prawa do lokalu socjalnego, wynikająca ze spełnienia przesłanek, określonych wart. 14 ust. 3 ustawy o ochronie praw lokatorów, nie mieści się w katalogu podstaw powództwa o pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności, zawartym wart. 840 § 1 kpc. Przepisart. 791 § 3 zd. 2 kpcnatomiast przyznaje prawo skorzystania z takiego powództwa jedynie osobom, którym przysługuje - skuteczne wobec wierzyciela – prawo do władania nieruchomością, statkiem lub pomieszczeniem. Pozaart. 14 ustawy o ochronie praw lokatorów, możliwość orzeczenia przez sąd o uprawnieniu do lokalu socjalnego przewiduje również art. 35 ust. 2 tej ustawy. Stanowi on jednak, iż może to nastąpić wyłącznie na żądanie „osoby, o której mowa wust. 1”, czyli osoby, która przed dniem wejścia w życie ustawy została objęta orzeczeniem sądowym, chociażby nieprawomocnym, nakazującym opróżnienie lokalu, lub ostateczną decyzją administracyjną, o której mowa w art. 34, a orzeczenie to lub decyzja nie zostały wykonane przed dniem wejścia w życie ustawy. Jest to zatem jedynie przepis przejściowy, mający umożliwić podważenie wykonalności orzeczeń o eksmisji, wydanych przed dniem wejścia w życieustawy o ochronie praw lokatorówprzez osoby, którym ustawa ta – w razie orzeczenia eksmisji - przyznała obligatoryjne prawo do lokalu socjalnego. W ocenie sądu, nie występuje luka w prawie, która uzasadniałaby stosowanie art. 35 ustawy - w drodze analogii - do ochrony praw domowników, wobec których prowadzona jest egzekucja na podstawie tytułu wykonawczego, o którym mowa wart. 791 § 2 kpc. Ich uprawnienia mogą być bowiem dochodzone w drodze powództwa o ustalenie (art. 189 kpc). W uzasadnieniu uchwały Składu Siedmiu Sędziów z 20.05.2005r., III CZP 6/05, Sąd Najwyższy wyraził pogląd o dopuszczalności korzystania z takiej drogi ochrony swoich praw przez osoby, o których mowa w art. 24 ustawy, tj. osoby, które samowolnie zajmują lokal i wobec których sąd nakazał jego opróżnienie. Nie ma zatem uzasadnionych podstaw aby odmówić takiej możliwości domownikom, wobec których prowadzona jest egzekucja na podstawie tytułu wykonawczego, o którym mowa wart. 791 § 2 kpc( przynajmniej od chwili wejścia w życie z ustawy z 16.09.2011r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw, która nadała mu obecne brzmienie ). O tym, kto powinien być pozwanym w sprawie o ustalenie istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa (art. 189 kpc) decyduje kryterium interesu prawnego. Mając je na uwadze, należy stwierdzić, iż powództwo o ustalenie prawa do lokalu socjalnego powinno być wytoczone przeciwko gminie, zobowiązanej do dostarczenia takiego lokalu. W ocenie sądu, pozwanie samej gminy nie jest jednak z reguły wystarczające. Z art. 14 ust. 6 ustawy wynika bowiem, iż orzekając o uprawnieniu do otrzymania lokalu socjalnego sąd powinien z urzędu wstrzymać wykonanie eksmisji do czasu złożenia przez gminę oferty zawarcia umowy najmu takiego lokalu. Obowiązek ten jest aktualny również w toku procesu o ustalenie, wytoczonego przez lokatora na podstawieart. 189 kpc. Prawo do uzyskania odroczenia obowiązku opuszczenia lokalu jest bowiem jednym z uprawnień, wynikających z przepisów o ochronie lokatorów, do których odsyłaart. 791 § 3 kpc, a jego nieuwzględnienie - w ramach procesu o ustalenie - czyniłoby tę ochronę iluzoryczną. W ocenie sądu, orzeczenie o wstrzymaniu egzekucji nie może zapaść bez udziału wierzyciela, uprawnionego do żądania eksmisji. W konsekwencji należy uznać, iż – o ile wierzycielem tym nie jest sama gmina - w sprawie o ustalenie uprawnienia do lokalu socjalnego, wytoczonej na podstawieart. 189 kpcw zw. zart. 791 § 3 kpc, po stronie pozwanej występuje współuczestnictwo konieczne wierzyciela oraz gminy, zobowiązanej do dostarczenia lokalu. Mając powyższe na uwadze, sąd wezwałB. T.iM. T.do udziału w sprawie, w charakterze pozwanych (art. 195 § 1 i 2 kpc). Zgodnie z art. 14 ust. 3 ustawy sąd orzeka o uprawnieniu do otrzymania lokalu socjalnego biorąc pod uwagę dotychczasowy sposób korzystania z lokalu oraz szczególną sytuację materialną i rodzinną lokatorów. Sąd nie może orzec o braku uprawnienia do otrzymania lokalu socjalnego wobec: 1)kobiety w ciąży, 2) małoletniego, niepełnosprawnego w rozumieniu przepisówustawyz dnia 29 listopada 1990 r. o pomocy społecznej(Dz. U. z 1998 r. Nr 64, poz. 414, z późn. zm.)(23)lub ubezwłasnowolnionego oraz sprawującego nad taką osobą opiekę i wspólnie z nią zamieszkałą, 3)obłożnie chorych, 4)emerytów i rencistów spełniających kryteria do otrzymania świadczenia z pomocy społecznej, 5)osoby posiadającej status bezrobotnego, 6)osoby spełniającej przesłanki określone przez radę gminy w drodze uchwały - chyba że osoby te mogą zamieszkać w innym lokalu niż dotychczas używany ( art. 14 ust. 4 ustawy ). Przepisu ust. 4 nie stosuje się do osób, które utraciły tytuł prawny do lokalu niewchodzącego w skład publicznego zasobu mieszkaniowego, z wyjątkiem osób, które były uprawnione do używania lokalu na podstawie stosunku prawnego nawiązanego ze spółdzielnią mieszkaniową albo z towarzystwem budownictwa społecznego ( art. 14 ust. 7 ustawy). Nie oznacza to jednak, że okoliczności, wskazane w ust. 4 art. 14 ustawy, są w takim wypadku bez znaczenia. Ich wystąpienie nie skutkuje obowiązkiem przyznania lokalu socjalnego jednak muszą być brane pod uwagę, ponieważ stanowią, wyraźnie wskazane przez ustawodawcę, przykłady szczególnej sytuacji materialnej lub rodzinnej lokatorów. W. I.mieszka w domu swoich rodziców, a jej uprawnienie do korzystania z niego wynika ze stosunku prawnorodzinnego ( zapewnienie dziecku lokalu mieszkalnego jest jedną z form wypełniania obowiązku alimentacyjnego -art. 128 krow zw. zart. 133 § 1 kroiart. 135 § 2 kro). Ponieważ używa lokalu na podstawie innego tytułu prawnego niż własność, jest lokatorem w rozumieniuart. 2 ust. 1 pkt 1 ustawy o ochronie praw lokatorów( co zresztą przesądził Sąd Okręgowy w Toruniu w postanowieniu z 6.09.2017r., oddalającym zażalenie pozwanychB. T.iM. T.na postanowienie o udzieleniu zabezpieczenia ). W. I.jest osobą małoletnią, niezdolną do samodzielnego zaspokojenia swoich potrzeb mieszkaniowych. Okoliczność ta stanowi dostateczny powód aby - w sytuacji zagrożenia eksmisją - przyznać jej ochronę w postaci prawa do lokalu socjalnego. Zgodzić się należy z pozwanymi, iż obowiązek zapewnienia małoletniej powódce lokalu mieszkalnego obciąża przede wszystkim jej rodziców. Jednak bezspornie nie dysponują oni obecnie takim lokalem. PozwaniB. T.iM. T., którzy powoływali ten argument, wnioskując o oddalenie powództwa, nie wykazali aby rodzice małoletniej powódki mieli realną możliwość jego pozyskania. W zażaleniu na postanowienie o udzieleniu zabezpieczenia wskazywali, iżN. I.prowadzi działalność gospodarczą ( salon fryzjerski ), która „z ostrożności zarejestrowana jest na pełnoletniego syna przebywającego na stałe za granicą” ( k. 49 ). W odpowiedzi na pozew nie podtrzymali tych twierdzeń i nie przedstawili żadnych dowodów dla wykazania ich prawdziwości. Również jedyny dowód, który sąd miał możliwość przeprowadzić z urzędu ( przesłuchanie stron ), przekonujących argumentów na rzecz prezentowanej przez pozwanych tezy nie dostarczył.K. I.zaprzeczył twierdzeniom pozwanych, wskazując, iż żona jest jedynie pracownikiem zakładu fryzjerskiego synaJ., pracuje na 1/2 etatu i zarabia 1000zł brutto ( k.129v). Choć zeznania te mogą budzić wątpliwości ( szczególnie w świetle twierdzeń powoda, iżJ. I., poza prowadzeniem zakładu fryzjerskiego, pracuje w „firmie budowlanej” – k. 131 ), ich podważenie ( poprzez wykazanie prawdziwości twierdzeń pozwanych) wymagało przedstawienia „mocniejszych” dowodów niż zeznania stron ( złożone w ramach przesłuchania, zarządzonego przez sąd z urzędu ). Dowód ten ma bowiem charakter posiłkowy i jest dopuszczalny dla ustalenia tylko tych faktów, których stwierdzenie za pomocą innych dowodów jest niemożliwe (art. 299 kpc; tak SN w wyroku z 18.08.1982r., I CR 258/82, LEX nr 8446 ). Tymczasem, dla wykazania kto faktycznie prowadzisalon (...)niewątpliwie możliwe było przedstawienie innych dowodów. Przede wszystkim w grę wchodziło przesłuchanieJ. I.. W zależności od jego wyników i w oparciu o uzyskane w ten sposób dane, pozwani mogli wnioskować o przesłuchanie kolejnych świadków ( np. pracowników zakładu fryzjerskiego, osoby, która prowadzi jego księgi rachunkowe ) lub o zobowiązanieJ. I.do przedstawienia określonych dokumentów (art. 248 kpc). Podkreślić należy, że ponieważ pozwani – w przeciwieństwie do powodów – byli reprezentowani przez profesjonalnych pełnomocników, nie było uzasadnione prowadzenie przez sąd z urzędu postępowania dowodowego w ich interesie. Nie było to zresztą możliwe ponieważ sąd nie dysponował danymi, które były niezbędne aby wezwać na rozprawę - w charakterze świadka – synaK.iN.I.( adresem i imieniem ). W obecnym stanie prawnym (od czasu skreślenia części drugiej – po średniku -zdania drugiego art. 232 kpcprzez art. 1 pkt. 35 ustawy z 1 marca 1996r. o zmianieKodeksu postępowania cywilnego, Dz.U. nr 43, poz. 189 ) sąd nie ma natomiast obowiązku, ani też nawet prawa, prowadzenia dochodzeń w celu wykrycia środków dowodowych. Mając powyższe na uwadze i na podstawie powołanych przepisów prawa, orzeczono jak w punkcie pierwszym sentencji. K. I.jest formalnie osobą bezrobotną, bez prawa do zasiłku ( okoliczność bezsporna ), a pozwani nie wykazali aby faktycznie było inaczej. Jednak zajmował on lokal mieszkalny jako jego właściciel. Nie jest zatem lokatorem w rozumieniu art. 2 ust. 1 pkt 1 ustawy i nie przysługuje mu ochrona na podstawie art. 14 tej ustawy w zw. zart. 791§ 3 kpc. Jego powództwo podlegało więc oddaleniu. Na podstawieart. 113 ust. 1 pkt 4 ustawy z 28.07.2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych( Dz.U. nr 167, poz.1398, ze zm. ) sąd odstąpił od obciążania pozwanych kosztami sądowymi, od których zwolniona była powódkaW. I., mając na uwadze, iż wytoczenie przez nią powództwa nie było konsekwencją ich postawy lecz koniecznością, wynikającą z określonego mechanizmu procesowego (art. 791§ 2 i 3 kpc). Sąd nie obciążył też powodaK. I.kosztami procesu należnymi pozwanym (art. 102 kpc), mając na uwadze, iż zmierzał on do uzyskania ochrony ważnego dobra, na podstawie przepisów prawa, których wykładnia może budzić wątpliwości, działając przy tym pod presją czasu ( w sytuacji zagrożenia eksmisją ), bez pomocy profesjonalnego pełnomocnika i częściowo cel swój osiągnął ( wstrzymanie eksmisji działa również na jego rzecz, będzie on również uprawniony do zamieszkania w lokalu socjalnym, przyznanym małoletniejW.). Sąd oddalił wniosek o przesłuchanieŁ. Ł.( k. 131 ) ponieważ powinien on być zgłoszony wcześniej, tak aby możliwe było wezwanie świadka na posiedzenie w dniu 18.01.2018r., a ponieważ chodzi o pracownika pozwanej gminy, który prowadził postępowanie w sprawie przyznania dłużnikom pomieszczenia tymczasowego, zakończone w dniu 30.11.2017r. ( vide: pismo komornika k. 123 ), zgłoszenie tego wniosku we właściwym czasie było możliwe (art. 217 § 2 kpc).
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Toruniu date: '2018-01-30' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Marek Adamczyk legal_bases: - art. 14 ust. 1 ustawy z 21.06.2001r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego - zdania drugiego art. 232 kpc - art. 133 § 1 kro - art. 113 ust. 1 pkt 4 ustawy z 28.07.2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych recorder: starszy sekretarz sądowy Katarzyna Ignaszak signature: I C 1278/17 ```
154505000000603_II_C_000700_2018_Uz_2023-09-07_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II C 700/18 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 17 sierpnia 2023 r. Sąd Okręgowy w Warszawie II Wydział Cywilny w składzie następującym: Przewodniczący: Sędzia SO Eliza Kurkowska Protokolant: Anna Frymus po rozpoznaniu w dniu 1 sierpnia 2023 r. w Warszawie na rozprawie sprawy z powództwaJ. P.iL. P. przeciwko(...) SAz siedzibą wW. o ustalenie i zapłatę ewentualnie o ustalenie i zapłatę I.oddala powództwo w całości; II.obciąża powodów kosztami procesu poniesionymi przez pozwanego, zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu, pozostawiając szczegółowe rozliczenie kosztów referendarzowi sądowemu. Sygn. akt II C 700/18 UZASADNIENIE PowodowieJ. P.iL. P.pozwem z dnia 13 sierpnia 2018 r.(data nadania koperta k. 326), skierowanym przeciwko(...) Spółce AkcyjnejwW.wnieśli o: I. zasądzenie od pozwanego solidarnie (ewentualnie łącznie) na ich rzecz kwoty 100.274,36 PLN wskutek uznania umowy kredytowej za nieważną wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia następującego po dniu, w którym nastąpiło doręczenie odpisu pozwu pozwanemu do dnia zapłaty; II. Ewentualnie, na wypadek nie uznania żądania opisanego w p. I, ustalenie, żeumowa kredytowa nr (...)z dnia 13 sierpnia 2008 r. zawarta przez nich z pozwanym jest nieważna; III. Ewentualnie, na wypadek nie uznania żądania opisanego w p. I i II, zasądzenie od pozwanego solidarnie (ewentualnie łącznie) na ich rzecz kwoty 98.689,78 PLN wskutek uznania zapisów umowy kredytowej zawartych w § 3 ust. 3, § 1 ust. 3, § 1 ust.3A, § 10 ust.4, § 12 ust. 5, § 15 ust. 4 umowy - za bezskuteczne wobec nich wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia następującego po dniu, w którym nastąpiło doręczenie odpisu pozwu pozwanemu do dnia zapłaty; IV. zasądzenie solidarnie (ewentualnie łącznie) na ich rzecz od pozwanego zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm prawem przepisanych oraz kosztów opłaty skarbowej w kwocie 34 zł. W uzasadnieniu powodowie wskazali, że zawarli dnia 13 sierpnia 2008 r. umowę kredytu hipotecznego nr(...)z(...) Bank S.A.Powodowie podnieśli, że umowny mechanizm waloryzacji zawarty w umowie powoduje jednostronny rozkład ryzyka oraz brak przejrzystości umowy. Wystawia ich na kolosalne ryzyko wzrostu wysokości zobowiązania. Podali, że wraz ze wzrostem wysokości miernika wartości następuje wzrost kwoty zadłużenia, która w każdej chwili może stać się wymagalna. Stwierdzili, że ryzyko to dotyczy całej kwoty udzielonego kredytu co oznacza, że jest to suma bardzo istotna dla przeciętnego konsumenta, a wzrost zobowiązania może spowodować utratę majątku całego życia i bankructwo.Nadto podkreślili, że możliwy wzrost wysokości zobowiązania nie ma żadnej górnej granicy, a więc konsument jest wystawiony na niczym nieograniczone ryzyko straty. Podali, że pozwany nie ponosił żadnego ryzyka spadku wartości miernika, gdyż przed takim scenariuszem zabezpieczył się na rynku finansowym zawierając odpowiednie transakcje. Zwrócili uwagę, że ryzyko to było rozłożone w sposób skrajniejednostronny. W ocenie powodów ryzyko związane z kredytem indeksowanym jest całkowicie odmienne od ryzyka wzrostu stopy procentowej. Wskazali, że w przypadku wzrostu stopy procentowej i w ślad za tym oprocentowania kredytu rośnie bieżąca rataspłaty kredytu – nie rośnie jednak saldo zadłużenia, co oznacza, że kredytobiorca w każdej chwili może sprzedać nieruchomość i spłacić całość zadłużenia, uwalniając się w ten sposób od zobowiązania. Wskazali, że możliwości takiej nie ma w przypadku kredytu indeksowanego i skokowego wzrostu kursu waluty – w takim przypadku wartość całego zadłużenia również rośnie i może przekroczyć wartość nieruchomości, co w efekcie doprowadza do niemożności spłaty zadłużenia przez sprzedaż nieruchomości, a także faktycznej utraty możliwości dysponowania taką nieruchomością. Zdaniempowodów nie zostali oni o takim ryzyku związanym z konstrukcją kredytu indeksowanego poinformowani przez pozwanego w rzetelny sposób. W ich ocenie informacje przedstawiane przez pozwanego koncentrowały się na przedstawianiu zalet kredytu indeksowanego w postaci niższego oprocentowania takiego kredytu, co za tym idzie niższej miesięcznej raty spłaty kredytu. Według powodów zważywszy na fakt, że pozwany nie poinformował ich o kolosalnym ryzyku związanym z produktem indeksowanym, a wreszcie fakt, że banki w pełni zabezpieczyły się przed ryzykiem kursowym, to w świetle wykładni Dyrektywy 93/13 dokonanej orzeczeniami TSUE należy uznać, że postanowienia narzucone przez pozwanego rażąco naruszyły równowagę kontraktową, a mechanizm indeksacji w całości stanowi nieuczciwe postanowienie umowne, a wręcz może przesądzać o sprzeczności umowy z zasadami współżycia społecznego. Dalej powodowie zauważyli, że frank szwajcarski jest walutą, która od dziesięcioleci nie traci na wartości, a przeciwnie – nieustannie zyskuje na wartości w stosunku do innych walut. Oznacza to, iż patrząc w okresie kilkudziesięciu lat osoby znające historię rynków finansowych powinny przewidywać, że kurs CHF względem innych walut, w tym PLN, będzie ciągle rósł, a okresy stabilizacji, czy spadku mają charakter krótkotrwały. Zgodnie z twierdzeniem powodów oznacza to, że ryzyko związane z zaoferowanym produktem nie tylko było ogromne w zakresie możliwych negatywnych konsekwencji dla kredytobiorcy, ale i prawdopodobieństwo jego zmaterializowania się było wysokie – zwłaszcza w dłuższym okresie czasu, czyli w szczególności ryzyko to dotyczy wieloletnich zobowiązań jakimi są kredyty hipoteczne, zaciągane na okres 20-30 lat. Zdaniem powodów zapewnienia pozwanego o tym, że frank szwajcarski jest stabilną walutą, a ryzyko kursowe jest minimalne było więc sprzeczne z wieloletnimi tendencjami na rynku walutowym, z którymi to tendencjami pozwany powinien był być zapoznany jako profesjonalista w zakresie rynków finansowych. Podnieśli, że pozwany ukrył przed nimi rzeczywiste koszty kredytu, na które musiały się składać nie tylko płacone odsetki, ale również i wzrost wartości waluty, do której waloryzowany był kredyt. Powodowie wskazali, że treść umowy jest niezgodna z bezwzględnie obowiązującymi przepisami prawa, a toart. 69 ust. 1 ustawy Prawo bankoweorazart. 3581§ 5 Kodeksu cywilnego. Według nich umowna klauzula waloryzacyjna stosowana do kwoty udzielonego kredytu wystawia kredytobiorcę na nieograniczone ryzyko. Ich zdaniem taki rozkład ryzyka jest niedopuszczalny ze względu na charakter wzajemnie zobowiązujący umowy kredytu, ujęty wart. 69 ust. 1 ustawy prawo bankowe, który uznaje obowiązek zwrotu kwoty pożyczonego kapitału jako równoważny zobowiązaniu do udostępnienia tej kwoty kredytobiorcy. Podnieśli, że na pozwanym, jako proponującym taką konstrukcję udzielanego kredytu (całkowicie odmienną od typowej umowy kredytu przewidzianej wustawie prawo bankowe) ciąży obowiązek wyczerpującego poinformowania o ryzyku dla kredytobiorcy. W ich ocenie z obowiązku tego pozwany nie wywiązał się w niniejszej sprawie. Z powyższych względów należy uznać, iż zapisy umowne dopuszczające waloryzacje, a przynajmniej waloryzację kwoty kapitału, są sprzeczne zart. 69 ust. 1 ustawy prawo bankoweorazart. 3581§ 5 kci w związku z tym nieważne na podstawieart. 58 § 1 kc.Powodowie wskazali, że w związku z tym, że postanowienia waloryzujące były bez wątpienia postanowieniami, bez których umowa nie zostałaby w ogóle zawarta w takim kształcie, należy w świetleart. 58 § 3 kcstwierdzić, że nieważnością dotknięta jest cała umowa.Ponadto zdaniem powodów umowa jest nieważna, gdyż strony nie uzgodniły wszystkich istotnych elementów umowy kredytu.Podkreślili, że nie jest dopuszczalne, aby postanowienia umowne były tak określone, że mogą ulec dowolnej zmianie wedle woli jednej ze stron. Takieuprawnienie niweczyłoby bowiem sam fakt uzgodnienia takiego postanowienia. Powodowie wskazali, że pozwany bank samodzielnie wyznaczył kurs zastosowany do wyliczenia równowartości w CHF udzielonego kredytu już po zawarciu umowy kredytowej, a więc bez uzgodnienia z nimi, a przyjęta równowartość kredytu w walucie obcej wyznaczyła następnie podstawę obliczeń kolejnych rat spłaty kredytu i wysokość ich zobowiązań. Dodatkowo podali, że należy zwrócić uwagę na fakt ukrycia faktycznej wielkości prowizji poprzez stosowanie dwóch różnych kursów indeksacji, jednego dla wyliczenia wielkości kredytu i drugiego gorszego dla przeliczania wysokości wielkości rat, co według nich wzmacnia argument o nieważności umowy kredytowej. Powodowie podnieśli, że fakt nieoznaczenia prowizji w pełnej należnej wysokości musi prowadzić do wniosku, że nie zostały w umowie określone wszystkie jej konieczne elementy, a więc do zawarcia umowy kredytowej nie doszło. Powodowie podnieśli, że w dniu 19 sierpnia 2008 r. pozwany wypłacił im kredyt w wysokości 306 937,80 PLN i kwotę tę następnie przeliczył według wyznaczonego przez siebie w tym dniu kursu kupna CHF na równowartość 153 223,74 CHF. Zgodnie z umową wysokość niewymagalnego zadłużenia w tym dniu należało zaś obliczyć zgodnie z wyznaczonym przez pozwanego kursem sprzedaży CHF – 2,1038 PLN/CHF, a więc w tymże dniu byli winni pozwanemu kwotę 322 352,10 PLN, tj. o 15 414,30 PLN więcej niż kwota wypłaconego kredytu. Powodowie podnieśli, że z uwagi na fakt, że kwota zwiększonego zadłużenia, tj. dodatkowego wynagrodzenia pozwanego, nie została objęta konsensem tron, a strony w sposób wadliwy ustaliły miernik wartości dla waloryzacji swoich zobowiązań, to należy uznać, że umowa stron jest nieważna, gdyż strony nie uzgodniły wysokości wzajemnych zobowiązań. Dodatkowo powodowie zażądali uznania umowy za nieważną na podstawieart. 12 ust. 1 pkt 4) ustawy z dnia 23 sierpnia 2007 r. o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym. Powodowie wskazali, że przysługuje im interes prawny w ustaleniu nieważności umowy, gdyż umowa ta wyznacza ich zakres zobowiązań i stanowi podstawę dla pozwanego w ustalaniu wysokości rzekomych kwot należnych od nich, tym samym kształtuje ich sytuację prawną. Podnieśli, że ustalenie nieważności umowy przez Sąd rozstrzygnie spór prawny pomiędzy stronami i stanie się podstawą rozliczeń na przyszłość. Z ostrożności procesowej powodowie podnieśli argumenty o bezskuteczności niektórych postanowień umowy. Wskazali, że są konsumentami w rozumieniuart. 221kc. Zdaniem powodów postanowienia umowne przewidujące określenie kwoty kredytu oraz wysokość raty kapitałowo-odsetkowej w zależności od jednostronnie wyznaczanego przez pozwanego kursu CHF, a także postanowienie przewidujące pobieranie składki na tzw. ubezpieczenie niskiego wkładu własnego naruszają przepisyart. 3851§ 1 oraz 385320)kci jako takie były klauzulami nieuczciwymi i bezskutecznymi wobec nich od chwili zawarcia umowy. Nadto według nich umowa jest nieprzejrzysta dla konsumenta w zakresie ryzyka związanego z oferowaną konstrukcją kredytu powiązanego z kursem waluty obcej, co powoduje, że postanowienia dotyczące indeksacji w całości są nieuczciwe. Dalej powodowie wskazali, że warunek możliwości indeksacji kwoty kredytu oraz spłacanych rat kursem CHF nie określa głównych świadczeń stron, a jedynie sposób ich modyfikacji, nieokreślona umownie różnica pomiędzy stosowanym przez pozwanego kursem kupna i sprzedaży franków szwajcarskich używanych do celów indeksacji ich zobowiązania nie może być traktowana jako element wynagrodzenia nie podlegający kontroli sądowej i również, że wymóg jednoznaczności, o którym mowa wart. 3851§ 1 in fine kcmusi być rozumiany nie tylko jako jednoznaczność z gramatycznego punktu widzenia, ale również jeżeli chodzi o przewidywalność stosowanego mechanizmu wobec konsumenta. Tymczasem w ocenie powodów umowa w żaden sposób nie ograniczała pozwanego w dowolności ustalania kursów CHF używanego do przeliczania ich zobowiązań. Dalej powodowie podnieśli, że postanowienia nie zostały z nimi uzgodnione indywidualnie, przedmiotowe postanowienia kształtują prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy oraz nie określają one głównego świadczenia stron. Wobec powyższego zdaniem powodów należy uznać, że § 1 ust. 3, § 1 ust. 3A, § 10 ust. 4, § 12 ust. 5, § 15 ust. 4 oraz § 3 ust. 3 umowy są niedozwolonymi postanowieniami umownymi w myślart. 3851kci w związku z powyższym są bezskuteczne wobec nich od dnia zawarcia umowy, strony jednocześnie związane są pozostałymi zapisami umowy, zgodnie zart. 3851§ 2 kciart. 6 ust. 1Dyrektywy 93/13. Powodowie zwrócili uwagę, że umowna waloryzacja walutą obcą została wprowadzona do polskiego porządku prawnego, jako mechanizm ochrony wysokości świadczeń stron na wypadek zmiany siły nabywczej, przepisy nie przewidywały jednak zastosowania takiego mechanizmu dla stosunków kredytowych. Podnieśli, że przepisy wprowadziły zakaz dokonywania waloryzacji kredytów bankowych przez sądy. Powodowie podkreślili, że z uwagi na słabszą pozycję jednej ze stron art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13/EWG stanowi, że nieuczciwe warunki nie wiążą konsumenta. W ocenie powodów można również traktować uzyskane przez pozwanego świadczenie, w wysokości nadwyżki zapłaconej raty nad ratę w należnej wysokości, jako świadczenie nienależne stanowiące bezpodstawne wzbogacenie (art. 410w zw. zart. 405 kc). Powodowie podnieśli, że pozwany obliczał wysokość należnych rat kapitałowo-odsetkowych opierając się na bezskutecznych wobec nich klauzulach abuzywnych, skoro więc spełniali świadczenia w zawyżonej wysokości, to nadwyżka stanowi świadczenie nienależne, ponieważ spełniali oni świadczenie nie będąc w ogóle zobowiązanymi w tej części świadczenia. Powodowie wskazali również, że ich roszczenie nie jest przedawnione(pozew k. 3-62). W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powodów na jego rzecz zwrotu kosztów procesu, w tym zwrotu kosztów zastępstwa procesowego wraz z opłatą skarbową od pełnomocnictwa według norm przepisanych. Pozwany stwierdził, że zupełnie niezrozumiałe jest zarzucanie mu, iż skonstruowana przez niego umowa przewiduje ryzyko tylko po stronie kredytobiorców. W jego ocenie jest oczywiste, iż sporna umowa przewidywała dwa rodzaje ryzyka: ryzyko związane ze zmiennością kursów waluty obcej oraz ryzyko zmiennego oprocentowania, opartego o stawkę LIBOR. Podał, że w sposób oczywisty obydwa te ryzyka obciążały zarówno kredytobiorców, jak i kredytodawcę, ponieważ ani jedna ani druga strona umowy nie miała żadnego bezpośredniego wpływu na kształtowanie się tych ryzyk. W niniejszej sprawie ryzyko walutowe ostatecznie urzeczywistniło się po stronie kredytobiorców, zaś ryzyko zmiennej stawki oprocentowania - po stronie kredytodawcy. W jego ocenie nie polega zatem na prawdzie twierdzenie powodów, iż w sposób dowolny kształtował ryzyko walutowe poprzez ustalanie kursów waluty CHF w sposób arbitralny i niczym nieograniczony. Nie zgodził się również z zarzutem, jakoby sporna umowa została sporządzona w sposób nieprzejrzysty i niezrozumiały. Podał, że powodowie, ze względu na ich wykształcenie i doświadczenie zawodowe, musieli sobie zdawać sprawę ze znaczenia umieszczonych w niej zapisów, musieli być również świadomi ryzyka związanego ze zmiennością kursu waluty obcej. Według niego powoływanie się przez powodów - po 10 latach od dnia zawarcia umowy i jej wykonywania - na nierozumienie zawartych w niej zapisów brzmi niewiarygodnie. Dalej wskazał, że niezasadne jest twierdzenie powodów o niezgodności z prawem spornej umowy, w tym o jej niezgodności z wynikającą zustawy Prawo bankowedefinicją umowy kredytu. Wskazał, że waloryzacja do kursu waluty obcej nigdy nie była przez prawo polskie zabroniona, również nie zabraniało tego prawo odnośnie umowy kredytu bankowego. W jego ocenie wprowadzenie doustawy Prawo bankowezmian na mocy tzw. ustawy antyspreadowej tylko potwierdza tę tezę. Zdaniem pozwanego brak jest zatem podstaw do kwestionowania wiążącego charakteru klauzuli waloryzacyjnej z uwagi na jej rzekomą sprzeczność z naturą umowy kredytu oraz treściąart. 69 ust. 1 ustawy Prawo bankowe. Następnie pozwany podał, że umowy o kredyt waloryzowany kursem waluty obcej zostały wprost wymienione wart. 69 Prawa bankowego(jako możliwy wariant umowy kredytu) na mocy ustawy antyspreadowej. Według niego przyjęcie stanowiska powodów prowadziłoby do wniosku, że wariant umowy kredytu, który ustawodawca wprost akceptuje i wprowadza doPrawa bankowego, ze względu na swoją konstrukcję, jest ex lege nieważny. Taki wniosek jego zdaniem jest niemożliwy do zaakceptowania. Ponadto zwrócił uwagę, że dopuszczalność waloryzacji kredytu kursem waluty obcej została już przesądzona w orzecznictwie Sądu Najwyższego, sądów powszechnych oraz organów wspólnotowych. Według pozwanego sporna umowa nie jest również sprzeczna z zasadą nominalizmu, ponieważ przewidziana w niej klauzula waloryzacyjna stanowi dopuszczony przez prawo wyjątek od zasady nominalizmu, który ma na celu uchronić wierzyciela przed spadkiem siły nabywczej pieniądza na przestrzeni okresu trwania stosunku zobowiązaniowego. Ponadto pozwany nie zgodził się z twierdzeniem powodów, jakoby w spornej umowie nie zostało określone ich świadczenie i by nie doszło do uzgodnienia istotnych przedmiotowo elementów umowy. W odniesieniu do zarzutu niewystarczająco precyzyjnego określenia przedmiotu świadczenia i braku możliwości przewidzenia przez kredytobiorców kwoty zobowiązania, w ocenie pozwanego należy wziąć pod uwagę następujące kwestie. To nie Bank, tylko uwarunkowania rynkowe (popyt i podaż dla danej waluty w danym momencie) decydują o aktualnej wysokości kursu waluty. Konstrukcja kredytu nie uprawnia Banku, wbrew zarzutom pozwu, do żądania zwrotu dowolnej kwoty. Kredytobiorca zawierając umowę wie, że będzie musiał zwrócić Bankowi kwotę stanowiącą równowartość w CHF wypłaconej mu kwoty w PLN. Kwota do wypłaty podawana jest w PLN, gdyż z perspektywy kredytobiorcy jest to rozwiązanie korzystniejsze (zapewnia, że wypłacona z kredytu kwota będzie wystarczająca do sfinansowania inwestycji). Ponadto powodowie mieli określone środki wpływu i kontroli co do tego, w jakiej dacie i kwocie uruchomiony został kredyt. Kredyt uruchamiany jest w dacie proponowanej przez kredytobiorcę we wniosku o uruchomienie kredytu. Następnie po uruchomieniu kredytu sporządzany jest harmonogram, który zgodnie z treścią umowy stanowi jeden z jej załączników. Harmonogram doręczany jest kredytobiorcy i w tym harmonogramie widnieje kwota kredytu wyrażona w CHF. Zdaniem pozwanego kredytobiorca ma więc wszelkie środki umożliwiające kontrolę, czy kredyt został uruchomiony wedle kursu odpowiadającego jego aktualnej wartości. Podał, że w niniejszej sprawie, po otrzymaniu harmonogramu, powodowie ustaloną kwotę w CHF zaakceptowali i przez 10 lat nie zgłaszali jakichkolwiek zastrzeżeń co do wysokości kwot pobieranych przez Bank z ich konta. Ponadto, w ocenie pozwanego sporna umowa nie narusza zasad współżycia społecznego. Pozwany wskazał, że powodowie zdają sią sugerować, że umowa byłaby skonstruowana prawidłowo, gdyby ekwiwalentem świadczenia banku polegającego na wypłacie środków w PLN był zwrot przez kredytobiorców wypłaconych środków w ich nominalnej wysokości w PLN, bez ponoszenia jakiegokolwiek ryzyka kursowego, przy jednoczesnym zachowaniu niższych odsetek kalkulowanych między innymi w oparciu o koszt pozyskania waluty CHF (LIBOR 3M CHF). Zdaniem pozwanego tego rodzaju argumentacja w zakresie braku ekwiwalentności świadczeń obarczona jest zasadniczym błędem, gdyż pomija różnice pomiędzy kosztem udostępnienia różnych walut (CHF i PLN) oraz konsekwencje tych różnic dla konstrukcji umowy. Pozwany stwierdził, że ekwiwalentem świadczenia banku na podstawie umowy kredytu jest bowiem wynagrodzenie banku z tytułu udostępnienia kwoty środków pieniężnych, czyli oprocentowanie i prowizje. Pozwany zwrócił również uwagę, że kredytobiorcy wyrazili pogląd, zgodnie z którym ukrycie rzeczywistej wysokości kosztów kredytu wyczerpuje znamiona nieuczciwej praktyki rynkowej, polegającej na wprowadzeniu konsumenta w błąd co do ceny usługi. W konsekwencji, Umowa winna zostać uznana za nieważną na podstawieart. 12 ust. 1 pkt 4 ustawy z dnia 23 sierpnia 2007 r. o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym. Pozwany nie zgodził się z tym zarzutem. W jego ocenie powodowie w niniejszej sprawie nie wykazali, iż Bank faktycznie wprowadził ich w błąd co do ceny usługi. Następnie pozwany podniósł, że powodowie nie wykazali istnienia przesłanki interesu prawnego w dochodzeniu zgłoszonego żądania ewentualnego ustalenia nieważności przedmiotowej umowy. Pozwany wskazał przy tym, iż brak interesu prawnego ma miejsce wówczas, gdy stan niepewności prawnej może być usunięty w drodze dalej idącego powództwa o świadczenie. Ustalenie istnienia bądź nieistnienia stosunku prawnego lub prawa następuje wtedy przesłankowo w sprawie o świadczenie, co niewątpliwie będzie miało miejsce na gruncie niniejszej sprawy w ramach rozpatrywania przez Sąd żądania głównego pozwu. Pozwany nie zgodził się również z twierdzeniem powodów, iż zawarte w spornej umowie postanowienia dotyczące ubezpieczenia niskiego wkładu własnego oraz waloryzacji kredytu kursem waluty CHF stanowią klauzule abuzywne. W ocenie pozwanego całkowicie chybiony jest podniesiony przez powodów zarzut spełnienia przesłanek abuzywności w niniejszej sprawie (art. 3851§ 1 KC). Po pierwsze, niezasadny jest zarzut abuzywności postanowienia umownego dotyczącego ubezpieczenia tzw. niskiego wkładu własnego. Zdaniem pozwanego nie można zgodzić się z twierdzeniem powodów, jakoby nie otrzymali nic w zamian z tytułu regulowania opłat ubezpieczeniowych. Wskazał, że z ekonomicznego punktu widzenia opłata z tytułu ubezpieczenia niskiego wkładu własnego stanowi jeden z kosztów uzyskania dostępu do pieniądza w określonej wysokości. Ponadto, zdaniem pozwanego nie zasługuje również na uwzględnienie zarzut abuzywności zawartych w Umowie klauzul waloryzacyjnych. Podał, że wprowadzając do umowy abuzywne klauzule waloryzacyjne Bank - w ocenie powodów - przyznał sobie prawo do jednostronnego regulowania wysokości rat kredytu i wysokości całej wierzytelności poprzez wyznaczanie w tabelach kursowych kursu sprzedaży franka szwajcarskiego oraz wartości spreadu walutowego. Według pozwanego tak sformułowane twierdzenie nie jest prawdziwe, ponieważ na wyznaczenie kursu walutowego mają wpływ wyłącznie uwarunkowania rynkowe (popyt i podaż), a nie arbitralne decyzje podejmowane przez Bank w tym zakresie. Wskazał, że jedynie określa aktualny kurs w oparciu o wartości rynkowe, tj. dostępne w danym momencie na rynku oferty kupna i sprzedaży walut. Podał ponadto, że dopuszczalność kredytów waloryzowanych kursem waluty obcej wprost implikuje dopuszczalność odwoływania się do zmiennych ze swej istoty kursów walutowych. Podkreślił, że Tabele kursowe określane są na podstawie warunków rynkowych - jednolitych dla wszystkich podmiotów korzystających z tego aspektu działalności Banku, będącego notyfikowanym dealerem walutowym. Ponadto wskazał, że powodowie nie udowodnili okoliczności, że Bank korzystał z w/w uprawnienia w sposób podlegający krytyce, np. poprzez stosowanie zawyżonych kursów walutowych. Dalej pozwany zwrócił uwagę, że pobieranie przez Bank tzw. spreadu jest prawnie uzasadnione i niezbędne z uwagi na koszty związane z obsługą kredytów waloryzowanych kursem waluty obcej. Zauważył, że żadne przepisy prawa w momencie zawierania spornej Umowy nie nakładały ani obecnie również nie nakładają na banki obowiązku stosowania jakiegoś określonego kursu, np. kursu średniego NBP. Podniósł, że powodowie ograniczyli się przy tym jedynie do wskazania, iż różnica ta stanowiła dodatkową opłatę, nie wykazali przy tym ani by pobieranie przez Bank takich opłat było niezgodne z prawem, ani by opłaty te były w jakikolwiek sposób zawyżone, tzn. nie odpowiadały choćby minimalnemu, godziwemu zyskowi Banku związanemu z dokonywaniem kupna i sprzedaży franka szwajcarskiego na potrzeby wykonywania spornej Umowy. Zauważył, iż tak podniesiony przez powodów zarzut z całą pewnością nie może się ostać w odniesieniu do tej części Umowy, która realizowana była po dniu wprowadzenia u pozwanego zmian polegających na umożliwieniu kredytobiorcom dokonywania spłat kredytu waloryzowanego kursem waluty obcej bezpośrednio w tejże walucie. U pozwanego taka możliwość została wprowadzona z dniem 01 lipca 2009 r. Od tego momentu powodowie mieli możliwość faktycznego uniezależnienia się od stosowanych przez Bank kursów walut i związanych z tym opłat spreadowych. Podał, że od tego momentu powodowie mogli dokonywać zakupu CHF u dowolnie wybranego przez siebie podmiotu, który stosował własne opłaty spreadowe. Zauważył, iż pozwany stosował u siebie jeden z najniższych spreadów na rynku. Pozwany zwrócił uwagę, że powodowie nigdy jednak nie zdecydowali się na zawarcie aneksu do Umowy pozwalającego na spłatę kredytu bezpośrednio w walucie waloryzacji. Odnośnie zakwalifikowania przez powodów swojego roszczenia o zapłatę jako świadczenia nienależnego, wskazał, że powództwo oparte na tej podstawie winno ulec oddaleniu, odpowiednio z uwagi na detaliczne regulacje poszczególnych kondykcji, w tym treśćart. 411 pkt 1 kci brak zastrzeżenia zwrotu świadczenia - a także ogólną formułę roszczeń z tytułu świadczenia nienależnego, które są tylko odmianą instytucji bezpodstawnego wzbogacenia, gdzie co najwyżej można żądać zwrotu tego, co stanowi „wzbogacenie", przy uwzględnieniu wszystkich okoliczności rozpatrywanej sprawy. Pozwany zauważył również, że żądanie pozwu nie mogłoby zostać uwzględnione także z uwagi na treść przepisów dotyczących odpowiedzialności kontraktowej z tytułu nienależytego wykonania zobowiązania oraz w związku z brakiem wykazania przez powodów przesłanek warunkujących powstanie tej odpowiedzialności. W przypadku przyjęcia przez Sąd, że powództwo zasługuje na uwzględnienie, pozwany podniósł zarzut przedawnienia roszczenia powodów w zakresie obejmującym roszczenia wywodzone z rozliczeń dokonanych przed dniem 13 sierpnia 2015 r. (tj. w okresie przekraczającym 3 lata przed wniesieniem pozwu), jeśli chodzi o żądanie powodów o zwrot całości lub części należności odsetkowych płatnych na podstawie umowy w ramach uiszczonych przez kredytobiorców rat kapitałowo-odsetkowych. Pozwany wskazał, że roszczenia, o których mowa powyżej, powstały bowiem ponad 3 lata przed wniesieniem pozwu, a w konsekwencji należy je uznać za przedawnione w związku z treściąart. 118 k.c.(odpowiedź na pozew k. 334-413). Pismem z dnia 2 stycznia 2019 r.(koperta k. 901)powodowie zmodyfikowali powództwo w ten sposób, że po roszczeniu ewentualnym określonym w punkcie II pozwu, a przed roszczeniem ewentualnym określonym w punkcie III pozwu dodali roszczenie ewentualne na wypadek oddalenia roszczenia określonego w punkcie I i II pozwu w postaci żądania stwierdzenia, żeumowa nr (...)o kredyt hipoteczny dla osób fizycznych(...)waloryzowany kursem CHF z dnia 13 sierpnia 2008 r. zawarta pomiędzy nimi a pozwanym jest nieważna na podstawieart. 12 ust. 1 pkt 4) ustawy z dnia 23 sierpnia 2007 r. o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym. W uzasadnieniu powodowie wskazali, że działania pozwanego należy uznać za nieuczciwą praktykę rynkową. Podnieśli brak przedstawienia rzetelnej informacji o ryzyku związanym z zaoferowanym produktem, a w szczególności brak jasnej i przejrzystej informacji, że kwota zadłużenia zależna jest nie tylko od kwoty udzielonego kredytu, ale także od zmieniającego się kursu waluty, co w ich opinii w efekcie naraża kredytobiorcę na ryzyko nieograniczonego wzrostu wysokości zobowiązania, brak jasnej i przejrzystej informacji o wpływie zmian kursu waluty na wysokość zobowiązań kredytobiorcy, w tym na przykład poprzez przedstawienie wpływu wzrostu kursu o 30 % na wysokość zadłużenia kredytobiorcy i wysokość raty spłaty kredytu, a także brak jasnej i przejrzystej informacji o historycznej zmienności kursu CHF, a przeciwnie, nieprawdziwe zapewnienie ich o tym, że kurs CHF jest kursem stabilnym, podczas gdy dane historyczne temu przeczą. Dalej podnieśli nieuzgodnienie mechanizmu ustalenia ceny produktu, gdyż odesłanie umowy do dwóch kursów CHF arbitralnie wyznaczonych przez pozwanego w ich ocenie nie określa w sposób jasny i przejrzysty w jaki sposób będzie wyznaczana wysokość zobowiązania kredytobiorcy. Zwrócili również uwagę na zatajenie rzeczywistego kosztu spłaty kredytu, tj. ceny produktu poprzez niewskazania i nieuzgodnienie w umowie dodatkowego wynagrodzenia pozwanego uzyskiwanego ich kosztem dzięki różnicy pomiędzy wyznaczanym kursem kupna a kursem sprzedaży (tzw. spread)(pismo powodów k. 723-760). Pismem z dnia 19 lutego 2019 r.(koperta k. 935)pozwany podtrzymał w całości stanowisko zaprezentowane w odpowiedzi na pozew, w szczególności żądanie oddalenia powództwa. Odnosząc się do modyfikacji powództwa pozwany wskazał, że postawiony przez kredytobiorców zarzut jest bezzasadny. Zdaniem pozwanego powodowie nie zdołali w należyty sposób wykazać, że Bank wprowadził ich w błąd co do cech produktu czy jego ceny i nie przedstawił istotnych informacji dotyczących umowy, potrzebnych konsumentowi do podjęcia decyzji. Pozwany podniósł, że pobieranie przez Bank spreadu stanowi część jego gospodarczej działalności i jest nie tylko prawnie usprawiedliwione, ale i konieczne z uwagi na koszty związane z obsługą kredytów i ryzykiem spowodowanym wahaniami kursów walut, które strona pozwana sama ponosiła. Podał również, że wiadomym jest, że bank chcąc zawrzeć umowę z klientem w pierwszej kolejności podkreśla zalety danego produktu, jednakże jego zdaniem nie można tracić z pola widzenia faktu, że klient dbający należycie o własne interesy, zwłaszcza gdy w grę wchodzi suma kredytu w wysokości ponad 306 000 zł powinien uzyskać jak najwięcej informacji o oferowanym produkcie w celu usunięcia wszelkich wątpliwości. Podniósł, że powodowie zaakceptowali umowę zaoferowaną przez Bank po uzyskaniu satysfakcjonujących ich informacji o produkcie, wobec czego jego zdaniem nie zostali wprowadzeni w błąd co do ceny usługi(pismo pozwanego k. 926-934). W dniu 18 stycznia 2019 r. Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów przedstawił swoje stanowisko dotyczące klauzul waloryzacyjnych oraz postanowień ubezpieczenia niskiego wkładu własnego (pismo k. 903-917). Pismem z dnia 16 kwietnia 2019 r. powodowie zmodyfikowali powództwo wnosząc o ustalenie, żeUmowa nr (...)o kredyt hipoteczny dla osób fizycznych(...)waloryzowany kursem CHF z dnia 13 sierpnia 2008 r. (dalej(...)) zawarta przez nich z pozwanym jest nieważna, w tym zażądali uznania umowy za nieważną na podstawieart. 12 ust. 1 pkt 4) ustawy z dnia 23 sierpnia 2007 r. o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym, i zasądzenie od pozwanego solidarnie (ewentualnie łącznie) na ich rzecz kwoty 220.811,98 PLN jako zwrotu świadczeń nienależnych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia następującego po dniu, w którym nastąpiło doręczenie odpisu pozwu pozwanemu do dnia zapłaty. Ewentualnie, na wypadek nieuznania powyższego żądania wnieśli o ustalenie, że zapisy Umowy zawarte w § 3 ust. 3, § 1 ust. 3, § 1 ust. 3A, § 10 ust. 4, § 12 ust. 5, § 15 ust. 4, są bezskuteczne wobec nich oraz zasądzenie od pozwanego solidarnie (ewentualnie łącznie) na ich rzecz kwoty 98.689,78 PLN wskutek pobierania przez pozwanego od nich zawyżonych rat spłaty kredytu przez stosowanie bezskutecznych zapisów Umowy wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia następującego po dniu, w którym nastąpiło doręczenie odpisu pozwu pozwanemu do dnia zapłaty. Powodowie pozostawili pozostałe żądania pozwu bez zmian. Wskazali, że modyfikacja powództwa ma charakter porządkujący i opiera się na tej samej podstawie faktycznej i prawnej powództwa co dotychczas(pismo powodów k. 939-942v). Pismem z dnia 30 kwietnia 2019 r. pozwany podtrzymał w całości dotychczasowe stanowisko w sprawie, wnosząc o oddalenie powództwa w całości(pismo pozwanego k. 966-968). W dniu 24 maja 2019 r. Rzecznik Finansowy przedstawił swoje stanowisko zawierające pogląd istotny dla sprawy (pismo k. 978-1045). Strony do czasu zamknięcia rozprawy podtrzymały swoje stanowiska procesowe(protokół rozprawy z dnia 1 sierpnia 2023 r., k. 1252-1253). Sąd ustalił następujący stan faktyczny: PowodowieL. P.iJ. P.w 2006 r. zawarli związek małżeński, nie zawierali umów majątkowych małżeńskich i łączy ich ustrój wspólności majątkowej. W 2008 r. chcieli zaciągnąć kredyt na zakup mieszkania. Powodowie zwrócili się m.in. o ofertę kredytową do(...), gdzie powódka posiadała konto bankowe. Pracownik banku przedstawił im ofertę kredytu waloryzowanego do CHF. Powodom przedstawiono historyczny kurs franka szwajcarskiego z kilku lat wstecz, który przedstawiał wahania kursu franka „w górę” i „w dół”, ale głównie z tendencją spadkową. Na pytania powoda dlaczego ta oferta, pracownik banku odpowiedział prezentując na kartce stosowne przeliczenia, że ta oferta jest bardziej korzystna niż kredyt złotówkowy. Powodom została przedstawiona symulacja rat kredytu. Powodowie mieli świadomość, że kurs waluty może wzrosnąć, ale nie spodziewali się, że nastąpi tak duży wzrost (przesłuchanie powódkiL. P.k. 946-947, 1252-1252v, transkrypcja protokołu k. 956-958v, przesłuchanie powoda k. 947-948, 1252v, transkrypcja protokołu k. 958v-963). (...)Bank realizował strategię rozwoju bankowości detalicznej od podstaw w ramach(...)i(...), w tym również w zakresie kredytów mieszkaniowych, gdyż segment ten był jednym z najbardziej dynamicznie rozwijających się obszarów bankowości detalicznej. Kredyty denominowane czy indeksowane w walutach (Euro, USD, CHF) były wówczas oferowane na rynku przez inne banki i cieszyły się dużym popytem ze strony klientów. Stworzenie oferty odpowiadającej potrzebom klientów, która jednocześnie sprostałaby konkurencji rynkowej było uzasadnieniem dla wprowadzenia kredytów indeksowanych do oferty banku. Zgodnie z obowiązującymi procedurami wewnętrznymi bank informował każdego klienta zaciągającego kredyt w walucie obcej o potencjalnym ryzyku walutowym, czego potwierdzeniem są stosowne zapisy w umowach kredytowych. Wprowadzenie do oferty banku nowych produktów co do zasady jest odpowiedzią na zgłaszane potrzeby/oczekiwania klientów oraz dostosowanie do konkurencji rynkowej. W przypadku utrzymania w ofercie(...)Banku kredytów indeksowanych do walut obcych dla klientów indywidualnych do oferty ówczesnego(...)Banku obie te przesłanki miały zastosowanie. (...)Bank w procesie analizy zdolności kredytowej klientów ubiegających się o kredyty indeksowane stosował zaostrzone zasady oceny. Klient musiał mieć wyższą zdolność kredytową (o 20%) niż w przypadku kredytu złotówkowego. (...)Bank pożyczał środki w walucie obcej na rynku międzybankowym, przede wszystkim od spółki dominującej, czyli(...)AG, czy też emitował papiery dłużne w tej walucie (zeznania świadkaM. D.k. 1101-1102, zeznaniaS. L.k. 1149-1150v złożone na piśmie do sprawy I C 607/19). W 2008 r. pozwany Bank miał w ofercie dwie kategorie kredytów hipotecznych. Pierwszym z nich był kredyt hipoteczny w polskich złotych, drugim kredyt waloryzowany do waluty obcej, tj. euro, dolara amerykańskiego i franka szwajcarskiego. O rodzaju kredytu i wyborze waluty decydował klient banku. Swoją decyzję w tym przedmiocie przedstawiał we wniosku kredytowym. W przypadku kredytu waloryzowanego bank po wypłacie środków dokonywał przeliczenia środków z PLN na CHF po kursie kupna z tabeli banku z dnia wypłaty. Za atrakcyjnością kredytów hipotecznych waloryzowanych do CHF przemawiała zdecydowanie niższa wysokość oprocentowania w porównaniu do kredytów złotówkowych, przez co raty kredytu waloryzowanego były niższe niż w kredycie złotówkowym. Mechanizm finansowania kredytu waloryzowanego osadza się na założeniu, że bank musi zgromadzić daną walutę waloryzacji, albo złotówkę, jeśli udziela kredytów złotówkowych, aby mógł udzielać kredytów w określonej walucie. Źródłami gromadzenia waluty obcej były kredyty, które bank zaciągał na rynku walutowym, obligacje, które bank emitował w walucie oraz wymiana walutowa nadwyżki walut, które bank posiadał. W przypadku kredytów hipotecznych Bank stosował zmienną stopę procentową. Na wysokość oprocentowania kredytów waloryzowanych w CHF wpływała m.in. stopa referencyjna Libor dla CHF, nie był to jedyny parametr, który wpływał na wysokość ustalania oprocentowania. Do uruchomienia kredytu konieczna była osobna dyspozycja ze strony kredytobiorcy, w której kredytobiorca wskazywał proponowaną datę uruchomienia kredytu. Zastosowanie kursu kupna przy uruchomieniu środków z kredytu i kursu sprzedaży przy spłacie rat wynikał z faktu, że bank dokonywał odpowiednich transakcji na rynku wymiany walut na rynku międzybankowym (zeznania świadkaM. D.k. 1101-1102). Pracownicy banku zobligowani byli do przekazywania klientowi informacji dotyczących m.in. ryzyka walutowego, tabel kursów walut obcych, spreadu walutowego. W tym celu uczestniczyli w szkoleniach, które kończyły się egzaminem. Pracownikom banku czy też pośrednikom zgodnie z procedurami nie wolno było zapewniać klientów o stabilności kursu CHF na przyszłość, ani też nie mogli wskazywać na jakim poziomie będzie kształtował się kurs w przyszłości(zeznania świadkaM. D.k. 1101-1102). W dniu 14 lipca 2008 r. powodowie złożyli wniosek o udzielenie kredytu hipotecznego(...)walutowy z przeznaczeniem na zakup lokalu mieszkalnego i refinansowanie nakładów na zakup (refinansowanie zadatku w kwocie 5 000 zł) na rynku wtórnym, wnioskując o udzielenie kredytu w kwocie 306 937,80 zł, a walutą kredytu miał być frank szwajcarski. Powodowie mieli możliwość wyboru waluty: PLN, CHF, USD, EUR, GBP. Okres kredytowania powodowie określili na 360 miesięcy, a wariant spłaty równe raty kapitałowo-odsetkowe płatne 2 dnia każdego miesiąca. J. P.we wniosku podał, że ma wykształcenie średnie i jest zatrudniony na umowę o pracę na stanowisku lidera serwisu technicznego w(...) sp. z o.o.osiągając średni miesięczny dochód netto w wysokości(...)zł po uwzględnieniu raty pożyczki Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych. PowódkaL. P.wskazała, że również posiada wykształcenie średnie i jest zatrudniona na umowę o pracę na stanowisku dyspozytora w(...) sp. z o.o.osiągając średni miesięczny dochód netto w kwocie(...)zł po uwzględnieniu raty pożyczki z ZFŚS. Powód wskazał, że posiada zobowiązania z tytułu: karty kredytowej w(...)w wysokości(...)zł, które miało zostać spłacone przed uruchomieniem kredytu, kredytu gotówkowego w kwocie(...)zł w(...)oraz kredytu odnawialnego w(...) SAw kwocie(...)zł, które miało zostać zamknięte przed uruchomieniem kredytu. Powódka wskazała, że posiada zobowiązanie finansowe z tytułu kredytu odnawialnego w(...)w kwocie(...)zł. Jako zabezpieczenie spłaty kredytu powodowie zaproponowali hipotekę na nieruchomości stanowiącej przedmiot kredytowania, grupowe ubezpieczenie nieruchomości od ognia i innych zdarzeń losowych, grupowe ubezpieczenie na życie oraz Pakiet Bezpieczna Spłata(wniosek kredytowy k. 457-463, zaświadczenie o zatrudnieniu k. 464-465, 466-467). Na skutek złożonego przez powodów wniosku kredytowego Bank dokonał kalkulacji ich zdolności kredytowej. Powodowie mogli ubiegać się o kredyt maksymalny w wysokości 364 198,24 zł. Dochód dyspozycyjny powodów wynosił 2 423,02 zł. Maksymalna dostępna dla powodów kwota raty wynosiła 2 423,02 zł. Przy kredycie na kwotę 306 937,80 zł indeksowanego do CHF oprocentowanie kredytu w walucie określono na 3,98%, natomiast marżę ustalono na 1,20%. Prowizja z tytułu udzielenia kredytu wynosiła 2,00% kwoty kredytu, tj. 6.138,76 zł. Przy kredycie na kwotę 306 937,80 zł, oprocentowanie wynosiłoby 8,24%, marża 1,20%, prowizja 6 138,76 zł ((...)(...)k. 469-476). W dniu 5 sierpnia 2008 r. bank wydałdecyzję kredytową nr (...)dot. wniosku kredytowego nr(...). Wskazano, że kwota kredytu to 306 937,80 zł, waluta waloryzacji CHF, okres kredytowania 360 miesięcy, wariant spłat – równe raty kapitałowo-odsetkowe. Stosownie do § 1 ust. 3A decyzji – kwota kredytu wyrażona w walucie waloryzacji na koniec dnia 4 sierpnia 2008 r. według kursu kupna waluty z tabeli kursowej(...) Banku S.A.wynosiła 159 863,43 CHF. Kwota niniejsza miała charakter informacyjny i nie stanowiła zobowiązania banku. Wartość kredytu wyrażona w walucie obcej w dniu uruchomienia kredytu mogła być różna od podanej w niniejszym punkcie. Prowizję za udzielenie kredytu określono na 2,00 % kwoty kredytu, tj. 6 138,76 zł (§ 1 ust. 7). Prowizja za udzielenie kredytu miała wynieść 6 138,76 zł. Prowizja tytułem ubezpieczenia spłaty kredytu w(...) SAwynosi 0,20% kwoty kredytu, tj. 613,88 zł (§ 1 ust. 7A). Natomiast oprocentowanie kredytu wynosi 3,98%, marża banku 1,20% a w okresie ubezpieczenia pomostowego oprocentowanie ulega podwyższeniu o 1,50 p.p. i wynosi 5,48% (§ 1 ust. 8)(decyzja kredytowa, k.477-479). W dniu 13 sierpnia 2008 r. powodowieJ. P.iL. P., jako kredytobiorcy, zawarli z(...) Bankiem S.A.z siedzibą wW.(obecnie(...) Spółka Akcyjnaz siedzibą wW.)umowę nr (...)o kredyt hipoteczny dla osób fizycznych(...)waloryzowany kursem CHF. Środki z kredytu miały być przeznaczone na zakup na rynku wtórnym spółdzielczego własnościowego prawa dolokalu mieszkalnego numer (...)położonego wK., przyul. (...), refinansowanie wkładu własnego poniesionego na zakup przedmiotowego lokalu, pokrycie kosztów okołokredytowych oraz pokrycie kosztów pierwszej składki ubezpieczenia(...)(§ 1 ust. 1 umowy). Wysokość kwoty kredytu określono na 306 927,80 zł (§ 1 ust. 2 umowy). Jako walutę waloryzacji kredytu wskazano walutę CHF (§ 1 ust. 3 umowy). Stosownie do § 1 ust. 3A umowy – kwota kredytu wyrażona w walucie waloryzacji na koniec dnia 4 sierpnia 2008 r. według kursu kupna waluty z tabeli kursowej(...) Banku S.A.wynosi 159 863,43 CHF. Kwota niniejsza ma charakter informacyjny i nie stanowi zobowiązania banku. Wartość kredytu wyrażona w walucie obcej w dniu uruchomienia kredytu może być różna od podanej w niniejszym punkcie. Okres kredytowania ustalono na 360 miesięcy, tj. od dnia 13 sierpnia 2008 r. do 2 sierpnia 2038 r. (§ 1 ust. 4 umowy), a spłata kredytu miała nastąpić w równych ratach kapitałowo – odsetkowych (§ 1 ust. 5 umowy). Termin spłaty rat kredytu wyznaczono na 2 dzień każdego miesiąca (§ 1 ust. 6 umowy). Prowizja za udzielenie kredytu wyniosła 0 zł (§ 1 ust. 7 umowy). Opłata z tytułu ubezpieczenia spłaty kredytu w(...) S.A.określono jako 0,20 % kwoty kredytu, tj. 613,88 zł (§ 1 ust. 7A umowy). Składka miesięczna tytułem generalnej umowy ubezpieczenia nieruchomości od ognia i innych zdarzeń losowych wynosiła 0,0065 % wartości nieruchomości. Suma ubezpieczenia wynosiła 284 000,00 zł. Składka ubezpieczeniowa płatna była w dniu uruchomienia kredytu oraz w terminach spłaty kolejnych rat kapitałowo-odsetkowych. Jeżeli kredytobiorca dostarczył do(...)polisę innego niż proponowany mu przez(...)Ubezpieczyciela potwierdzającą objęcie ochroną ubezpieczeniową nieruchomości będącej zabezpieczeniem kredytu wraz z przelewem praw na(...), składka nie była pobierana za okres ubezpieczenia, na jaki była zawarta dostarczona polisa (§ 1 ust. 7B umowy). Składka miesięczna tytułem grupowego ubezpieczenia na życie i całkowitej niezdolności do pracy wynosiła 0,0217 % kwoty bieżącego zadłużenia, płatna w dniu uruchomienia kredytu oraz w terminach spłaty poszczególnych rat kapitałowo-odsetkowych, jeżeli kredytobiorca przystąpił do umowy grupowego ubezpieczenia. Kredytobiorcy mieli prawo do wypowiedzenia umowy ubezpieczenia zgodnie z warunkami ubezpieczenia (§ 1 ust. 7C umowy). Składka tytułem ubezpieczenia spłaty rat Kredytu w zakresie poważnego zachorowania oraz pobytu w szpitalu w wyniku choroby i nieszczęśliwego wypadku wynosiła: - jednorazowo, z góry za okres pierwszych dwóch lat – 1,4 % od łącznej kwoty Kredytu, płatna w dniu uruchomienia kredytu; - miesięcznie z góry, po dwóch latach – 4% miesięcznej raty kredytu, płatna w terminach spłaty kolejnych rat kapitałowo-odsetkowych. Kredytobiorcy mieli prawo do wypowiedzenia umowy ubezpieczenia zgodnie z warunkami ubezpieczenia (§ 1 ust. 7D umowy). § 1 ust. 8 umowy stanowił, iż „Na dzień wydania decyzji kredytowej przez(...)oprocentowanie kredytu wynosi 3,93%, marża(...)wynosi 1,15%. W okresie ubezpieczenia pomostowego kredytu w(...) S.A.dokonanego zgodnie z § 3 ust. 6, z tytułu refinansowania składki na ubezpieczenia pomostowe, oprocentowanie kredytu ulegało podwyższeniu o 1,50 p.p. i wynosiło 5,43%. Po zakończeniu okresu ubezpieczenia obniżenie oprocentowania kredytu o 1,50 p.p. miało nastąpić od daty spłaty najbliżej raty. W przypadku rezygnacji kredytobiorców z ubezpieczenia spłaty rat kredytu w zakresie poważnego zachorowania oraz pobytu w szpitalu w wyniku choroby i nieszczęśliwego wypadku marża oprocentowania kredytu miała zostać zwiększona o 0,20 p.p. Oprocentowanie dla należności przeterminowanych w stosunku rocznym w dniu wydania decyzji kredytowej przez(...)wynosiło 8,83 % (§ 1 ust. 9 umowy). Prawne zabezpieczenie kredytu stanowiła hipoteka kaucyjna wpisana na pierwszym miejscu do kwoty 460 406,70 zł (§ 3 ust. 1 umowy) ustanowiona na kredytowanej nieruchomości i wpisana do nowozałożonej KW, przelew na rzecz(...)praw z polisy ubezpieczenia od ognia i innych zdarzeń losowych nieruchomości obciążonej hipoteką określoną w ust. 1 § 3 do wysokości sumy ubezpieczenia wskazanej w § 1 ust. 7B zd. 2 umowy. Zabezpieczeniem kredyt było też ubezpieczenie niskiego wkładu własnego Kredytu w(...) S.A.na 36 miesięczny okres ubezpieczenia (§ 3 ust. 3 umowy). Jeśli z upływem pełnych 36-miesięcy okresu ubezpieczenia nie nastąpi całkowita spłata zadłużenia objętego ubezpieczeniem ani inne zdarzenie kończące okres ubezpieczenia, ubezpieczenie podlega automatycznej kontynuacji, przy czym łączny okres ubezpieczenia nie może przekroczyć 108 miesięcy, licząc od miesiąca, w którym nastąpiła wypłata kredytu. Kredytobiorca upoważnia(...)do pobrania środków tytułem zwrotu kosztów ubezpieczenia w wysokości 3,50% kwoty kredytu objętej ubezpieczeniem tj. 2 790,82 zł oraz zwrotu kosztów z tytułu kontynuacji przedmiotowego ubezpieczenia z rachunku wskazanego w § 6 bez odrębnej dyspozycji. Prawnym zabezpieczeniem kredytu był również przelew praw z tytułu umowy grupowego ubezpieczenia na życie i całkowitej trwałej niezdolności do pracy Bezpieczny Kredyt dokonany na warunkach określonych w oświadczeniu o przystąpieniu do umowy ubezpieczenia, jeżeli kredytobiorca przystąpił do grupowego ubezpieczenia na życie i całkowitej trwałej niezdolności do pracy Bezpieczny kredyt (§ 3 ust. 4 umowy), a także przelew praw z tytułu umowy grupowego ubezpieczenia spłaty rat Kredytu w zakresie poważnego zachorowania oraz pobytu w szpitalu w wyniku choroby i nieszczęśliwego wypadku dokonany na warunkach określonych w oświadczeniu o przystąpieniu do Umowy Ubezpieczenia zawartych we wniosku kredytowym (§ 3 ust. 5 umowy). Prawnym zabezpieczeniem kredytu na okres przejściowy do czasu przedłożenia w(...)odpisu księgi wieczystej nieruchomości, potwierdzającego prawomocny wpis hipoteki ustanowionej na rzecz(...), stanowiło ubezpieczenie spłaty kredytu w(...) S.A.na okres przejściowy (§ 3 ust. 6 umowy). Termin przedstawienia odpisu z prawomocnie wpisaną hipoteką na rzecz(...)został wyznaczony na dzień 15 lutego 2009 r. (§ 3 ust. 7 umowy). Zgodnie z § 5 ust. 1 umowy wypłata kredytu miała nastąpić w kwocie: - 279 000,00 zł na rachunek zbywcy w sposób określony w akcie notarialnym umowy sprzedaży; - 5 000,00 zł zgodnie z dyspozycją kredytobiorcy na refinansowanie wkładu własnego; - 18 700,00 zł zgodnie z dyspozycją kredytobiorcy na pokrycie kosztów okołokredytowych; - 4 237,80 zł na pokrycie kosztów ubezpieczenia(...). Spłata kredytu miała następować na podstawie nieodwołanego, przez czas trwania niniejszej umowy, zlecenia dokonywania przelewu z rachunku określonego w § 6 ust. 3 umowy. W myśl § 9 ust. 1-2 umowy, kredyt oprocentowany był według zmiennej stopy procentowej, która w dniu wydania decyzji kredytowej ustalona została w wysokości określonej w § 1 ust. 8. Wysokość zmiennej stopy procentowej w dniu wydania Decyzji kredytowej ustalona została jako stawka bazowa LIBOR 3M dla waluty, w której został udzielony kredyt z dnia 29 maja 2008 r. wynosząca 2,78%, powiększona o stałą w całym okresie kredytowania marżę(...)w wysokości 1,15 %. Oprocentowanie mogło być zmienione w przypadku zmiany stawki bazowej LIBOR 3M o co najmniej 0,10 p.p. w porównaniu do obowiązującej stawki bazowej (§ 9 ust. 2 i 3 umowy). Zgodnie z § 10 ust. 1 umowy kredytobiorca zobowiązał się do spłaty kapitału kredytu wraz z odsetkami miesięcznie w ratach kapitałowo-odsetkowych w terminach i kwotach zawartych w harmonogramie spłat. Harmonogram spłat kredytu stanowił załącznik nr 1 i integralną część umowy i jest doręczany kredytobiorcy listem poleconym w terminie 14 dni od daty uruchomienia kredytu. Harmonogram spłat sporządzany jest w CHF (§ 11 ust. 2 umowy). W § 10 ust. 4 umowy wskazano, że raty kapitałowo-odsetkowe spłacane są w złotych po uprzednim ich przeliczeniu wg kursu sprzedaży CHF z tabeli kursowej(...) Banku S.A., obowiązującego na dzień spłaty z godziny 14.50. W myśl § 11B ust. 1 umowy kredytobiorca zlecił i upoważnił(...) S.A.do pobierania środków pieniężnych na spłatę kapitału i odsetek z tytułu udzielonego kredytu z rachunku(...)określonego w § 6 ust. 3. Zlecenie było nieodwołalne i wygasało po całkowitym rozliczeniu kredytu. W § 12 ust. 5 umowy wskazano, że wcześniejsza spłata całości kredytu lub raty kapitałowo – odsetkowej, a także spłata przekraczająca wysokość raty powoduje, że kwota spłaty jest przeliczana po kursie sprzedaży CHF z tabeli kursowej(...) Banku S.A.obowiązującym w dniu i godzinie spłaty. Zgodnie z § 15 ust. 4 umowy – z chwilą wystawienia bankowego tytułu egzekucyjnego/ od dnia wytoczenia powództwa o zapłatę wierzytelności(...)z tytułu umowy kredytowej,(...)dokonuje przeliczenia wierzytelności na złote po kursie sprzedaży CHF z tabeli kursowej(...) Banku SAz dnia wystawienia bankowego tytułu egzekucyjnego lub wytoczenia powództwa. W § 25 ust. 1 umowy wskazano, że integralną część umowy stanowi „Regulamin udzielania kredytu hipotecznego dla osób fizycznych -(...). Kredytobiorca oświadczył, że przed zawarciem umowy zapoznał się z niniejszym dokumentem i uznał jego wiążący charakter. Wskazano również, iż w sprawach nieuregulowanych w umowie mają zastosowanie odpowiednie przepisy powszechnie obowiązujące, w tym przepisykodeksu cywilnegoiprawa bankowego(§ 25 ust. 2 umowy). W § 29 ust. 1 i 2 umowy kredytobiorcy oświadczyli, że zostali dokładnie zapoznani z kryteriami zmiany stóp procentowych kredytów obowiązującymi w(...)oraz zasadami modyfikacji oprocentowania kredytu i w pełni je akceptują, a także że zostali dokładnie zapoznani z warunkami udzielania kredytu złotowego waloryzowanego kursem waluty obcej, w tym w zakresie zasad dotyczących spłaty kredytu i w pełni je akceptują. Oświadczyli nadto, że są świadomi, iż z kredytem waloryzowanym związane jest ryzyko kursowe, a jego konsekwencje wynikające z niekorzystnych wahań kursu złotego wobec walut obcych mogą mieć wpływ na wzrost kosztów obsługi kredytu(umowa kredytu, k. 65-68v). Powodowie przeczytali umowę przed jej podpisaniem, nie było w niej zapisów budzących wątpliwości. Powodowie nie zgłaszali pracownikowi banku, że nie rozumieją wszystkich zapisów umowy(przesłuchanie powódkiL. P.k. 946-947, 1252-1252v, transkrypcja protokołu k. 956-958v). W myśl § 1 ust. 2 Regulaminu udzielania kredytów i pożyczek hipotecznych dla osób fizycznych w ramach(...), stanowiącego integralną część umowy kredytowej,(...)udziela kredytów i pożyczek złotowych waloryzowanych kursem następujących walut wymienialnych: USD/EURO/CHF/GBP/SEK według tabeli kursowej(...) Banku S.A.Kredyty/pożyczki waloryzowane mogły być udzielane zarówno posiadaczom(...), jak i osobom nie posiadającym takiego rachunku. Zgodnie z § 1 ust. 3 kredyt waloryzowany udzielany jest w złotych, przy jednoczesnym przeliczeniu na wybraną przez kredytobiorcę walutę. Z kolei w § 23 ust. 2 i 3 Regulaminu zapisano, że wysokość każdej raty odsetkowej lub kapitałowo-odsetkowej kredytu waloryzowanego kursem przyjętej waluty określona jest w tej walucie, natomiast jej spłata dokonywana jest w złotych po uprzednim jej przeliczeniu według kursu sprzedaży danej waluty, określonym w tabeli kursowej(...) Banku S.A.na dzień spłaty. Wysokość rat odsetkowych i kapitałowo-odsetkowych kredytu waloryzowanej wyrażona w złotych, ulega comiesięcznej modyfikacji w zależności od kursu sprzedaży waluty, według tabeli kursowej(...) Banku S.A.na dzień spłaty. Zgodnie z treścią § 26 ust. 2 Regulaminu wcześniejsza spłata całości kredytu lub raty kapitałowo – odsetkowej kredytu waloryzowanego, a także spłata przekraczająca wysokość raty przeliczana jest po kursie sprzedaży danej waluty, ogłaszanym na dzień spłaty. Następnie w § 31 ust. 3 Regulaminu określono, że w przypadku kredytów złotowych waloryzowanych kursem waluty bankowy tytuł egzekucyjny wystawiany jest w złotych, po przeliczeniu wierzytelności(...)na dzień sporządzania tytułu egzekucyjnego według średniego kursu danej waluty w tym dniu, według tabeli kursowej(...) Banku S.A. Zgodnie z § 33 ust. 1 Regulaminu w trakcie okresu kredytowania kredytobiorca mże poprzez złożenie pisemnego wniosku w dowolnym czasie i dowolną ilość razy zmienić walutę, będącą podstawą waloryzowania kredytu(regulamin k. 439-455). Dnia 14 sierpnia 2008 r. powodowieJ. P.iL. P.złożyli wniosek o wypłatę środków kredytu. W polu „Data proponowanej/ego wypłaty transzy/odblokowania środków” wpisano 18 sierpnia 2008 r.(wniosek k. 481-482). Kredyt został uruchomiony jednorazowo w dniu 19 sierpnia 2008 r. w kwocie 306 937,80 zł (153 223,74 CHF). Kurs kupna w tym dniu wynosił 2,0032 zł(zaświadczenie k. 313-319, potwierdzenie uruchomienia kredytu k. 483, tabela kursowa banku z 19.08.08 r. k. 178). W dniu uruchomienia kredytu bank sporządził harmonogram spłat kredytu, który dostarczył kredytobiorcom po około 2 tygodniach od podpisania umowy. Według harmonogramu kwota kredytu wynosiła 153 223,74 CHF, a oprocentowanie nominalne zostało określone w wysokości 5,430000%. Harmonogram sporządzony był w CHF.W harmonogramie wskazano, że łączna wartość odsetek wyniesie 157 578,14 CHF, łącznie kapitał i odsetki 310 801,88 CHF. Po wypłacie środków z kredytu powodowie nie zgłaszali żadnych zastrzeżeń czy reklamacji w związku z ustaloną wysokością zadłużenia w CHF. Po uruchomieniu środków z kredytu powodowie nie domagali się wyjaśnień z czego wynika kwota wyrażona w CHF, w jaki sposób kwota ta została wyliczona(przesłuchanie powodaJ. P.k. 947-948, transkrypcja k. 956-963,harmonogram spłat kredytu z dnia 19 sierpnia 2008 r. k. 484-491). Od 1 kwietnia 2009 r.(...), stosownie do Rekomendacji KNF S II z 2009 roku, zmienił Regulamin udzielania kredytów i pożyczek hipotecznych dla osób fizycznych w ramach(...). Zmiany polegały m.in. na wprowadzeniu definicji spreadu walutowego i tabeli kursowej oraz określeniu zasad i przesłanek wyznaczania kursów walutowych i spreadu, ujętych w tabelach kursowych banku, a także informacji o miejscu publikacji wysokości spreadu. O zmianie Regulaminu kredytobiorcy mieli zostać zawiadomieni za pośrednictwem elektronicznych nośników informacji (poczty elektronicznej e-mail, komunikatów umieszczonych w systemie transakcyjnym oraz mLinii). Z dniem 1 lipca 2009 r. bank umożliwił kredytobiorcom spłatę kredytu bezpośrednio w walucie waloryzacji. Spłata w walucie była możliwa po otwarciu bezpłatnego rachunku walutowego i podpisaniu aneksu do umowy. Informacja o zmianie Regulaminu została przekazana klientom w formie komunikatu umieszczonego w serwisie transakcyjnym dostępnego po zalogowaniu się na swój rachunek bankowy, poczty elektronicznej e-mail, komunikatów sms albo na piśmie oraz za pośrednictwem mLinii(pismo okólne z dnia 1 lipca 2009 r. z załącznikami k. 507-518v, pismo okólne z dnia 1 kwietnia 2019 r. z załącznikami k. 519-533v, zeznania świadkaM. D.k. 1101-1102). Powodowie spłacali i spłacają nadal przedmiotowy kredyt w PLN. Powodowie nie zdecydowali się na spłatę rat bezpośrednio w CHF, gdyż powód obawiał się, że będzie problem z zakupieniem franków szwajcarskich(zeznania powodaJ. P.k. 947-948, transkrypcja k. 956-963). (...)ustalał tabele kursowe dla kredytów waloryzowanych walutą obcą każdego dnia zwykle o godzinie 8:00 na podstawie średnich notowań z rynku międzybankowego prezentowanych w serwisach internetowychB.iR.oraz dodaniu do średnich kursów ustalonego przez zarząd banku spreadu walutowego. Ustalając kurs waluty obcej bank opierał się na kursach transakcyjnych czyli aktualnych kursach rynkowych. Tabela tworzona jest automatycznie i obowiązuje do wszystkich operacji walutowych z klientami banku w godzinach od 8:00 do 16:30. Bank posiada spisaną metodologię tworzenia tabel kursowych. Raty kredytów hipotecznych zgodnie z umową kredytową rozliczane są po tabeli kursowej o godzinie 14:50. Kursy w tabeli kursowej(...)są oparte na kursach rynkowych i zmieniają się zgodnie ze zmianami rynku (w tym ze zmianami kursu średniego NBP). W przypadku większej zmienności na rynku tabela kursowa może zostać zaktualizowana w ciągu dnia w ślad za zmianami kursów rynkowych. Dokonując transakcji walutowych z klientami, związanymi z uruchomieniem i spłatą kredytu waloryzowanego walutą obcą, bank dokonuje równoległych transakcji na rynku międzybankowym. Stosowanym przez bank kursem kupna i sprzedaży w relacji z klientem, bank posługuje się równoległe na rynku walutowym międzybankowym. Spread, który jest częścią kursu kupna i sprzedaży stanowi kategorię przychodu dla banku, z którego w następstwie bank opłaca swoje koszty. Sam wzrost kursu franka szwajcarskiego w tabeli kursowej nie prowadzi automatycznie do wzrostu dochodu banku („Tabela kursowa(...)– metodyka oraz analiza porównawcza” autorstwaA. R.k. 566-590, zeznania świadkaM. D.k. 1101-1102). Nikt nie przewidywał takiego gwałtownego załamania się kursu PLN do CHF jaki nastąpił w II połowie 2008 r. Było to wynikiem globalnego kryzysu(zeznania świadkaJ. J. (1)k. 1116-1117, transkrypcja k. 1126-1129). Zgodnie z ogłoszeniem Narodowego Banku Polskiego z dnia 11 stycznia 2008 r., a więc obowiązującego w dacie zawarcia umowy z powodami - funkcję Dealera Rynku Pieniężnego w roku 2008 pełnił m.in.(...) Bank S.A(poprzednik prawny pozwanego). Status ten, przysługuje pozwanemu także aktualnie, bowiem zgodnie z informacją opublikowaną przez NBP, od dnia 1 stycznia 2023 r. funkcję Dealera Rynku Pieniężnego będzie pełnić m.in.(...) S.A. ( https://archiwum.nbp.pl/home.aspx?f=aktualnosci/wiadomosci_2008/drp2008.html;https://archiwum.nbp.pl/home.aspx?f=/banki_w_polsce/drp/komunikaty/dealerzy-Rynku-Pienieznego-w-2023-r.html). Oprocentowanie kredytu ulegało zmianom. W okresie od 19 sierpnia 2008 r. do 7 sierpnia 2018 r. oprocentowanie kredytu kształtowało się w następujący sposób: od 19 sierpnia 2008 r. do 2 października 2008 r. – 5,43%; od 3 października 2008 r. do 2 grudnia 2008 r. – 5,58%; od 3 grudnia 2008 r. do 2 stycznia 2009 r. – 3,92%; od 3 stycznia 2009 r. do 2 lutego 2009 r. – 2,42%; od 3 lutego 2009 r. do 2 marca 2009 r. – 1,82%; od 3 marca 2009 r. do 2 kwietnia 2009 r. – 1,68%; od 3 kwietnia 2009 r. do 2 listopada 2009 r. – 1,55%; od 3 listopada 2009 r. do 2 lipca 2010 r. – 1,44%; od 3 lipca 2010 r. do 2 października 2011 r. – 1,26%; od 3 października 2011 r. do 2 maja 2012 r. – 1,16%; od 3 marca 2012 r. do 2 lutego 2013 r. – 1,26%; od 3 lutego 2013 r. do 2 lutego 2015 r. - 1,16%; od 3 lutego 2015 r. do 2 września 2015 r. – 0,29%; od 3 września 2015 r. do 7 sierpnia 2018 r. – 0,41%(zaświadczenie k. 313). W okresie od października 2008 r. do sierpnia 2018 r. powodowie wpłacili na rzecz pozwanego banku łączną kwotę 212 869,21 PLN tytułem spłaty rat kapitałowo-odsetkowych, z czego na spłatę kapitału przypadało 162 704,45 zł, a na odsetki 50 164,76 zł. Powodowie uiścili prowizję za ubezpieczenie w dniu 19 sierpnia 2008 r. w kwocie 613,88 zł, oraz trzykrotnie składki na ubezpieczenie niskiego wkładu własnego w łącznej kwocie 7 942,77 zł. Powodowie uiszczali się także składki ubezpieczeniowe(...), składki ubezpieczeniowe na życie, składki ubezpieczeniowe na nieruchomość(zaświadczenie k. 313-319, opinia biegłego k. 1174-1202). Hipotetyczne raty kapitałowo-odsetkowe ustalone z wyłączeniem postanowień waloryzacyjnych, należne pozwanemu bankowi w okresie od października 2008 r. do sierpnia 2018 r. wynosiły 122 417,58 zł, z czego na spłatę kapitału przypadało 91 175,41 zł, natomiast na odsetki 31 242,17 zł. Do dalszej spłaty pozostawało 215 762,39 zł w 240 ratach. Wpłaty wniesione w tym okresie na poczet spłaty rat kredytowych wynosiły 212 869,21 zł. Różnica stanowi nadpłatę w wysokości 90 451,63 zł. Gdyby kredyt powodów był waloryzowany kursem średnim CHF ustalanym przez NBP to zadłużenie powodów wynosiłoby 148 286,29 CHF. Hipotetyczne raty kapitałowo-odsetkowe kredytu waloryzowanego do CHF, należne pozwanemu w okresie od października 2008 r. do sierpnia 2018 r. wynosiły 59 141,82 CHF, co po przeliczeniu kursem średnim CHF/PLN z tabel NBP w dacie wymagalności rat stanowiło 201 213,89 zł. Na spłatę kapitału przypadała kwota 44 048,24 CHF, a na odsetki 15 093,58 CHF. Do dalszej spłaty pozostawało 104 238,05 CHF w 240 ratach płatnych do sierpnia 2038 r. Wpłaty wniesione w tym okresie na poczet spłaty rat kredytowych wynosiły 212 869,21 zł. Różnica stanowi nadpłatę w wysokości 11 655,32 zł. Gdyby powodowie zaciągnęli kredyt złotówkowy z oprocentowaniem WIBOR na kwotę 306 937,80 zł to hipotetyczne raty kapitałowo-odsetkowe ustalone dla kredytu złotowego z oprocentowaniem stawką WIBOR 3M, należne pozwanemu w okresie od października 2008 r. do sierpnia 2018 r. wynosiły 188 996,62 zł, z czego na spłatę kapitału przypadało 63 268,54 zł, a na odsetki 125 728,08 zł. Do dalszej spłaty pozostawało 243 669,26 zł w 240 ratach. Wpłaty wniesione w tym okresie na poczet spłaty rat kredytowych wynosiły łącznie 212 869,21 zł, a zatem w rozliczeniu kredytu złotowego wystąpiłaby nadpłata w wysokości 23 872,59 zł(opinia biegłego k. 1174-1202). Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie wyżej wskazanych dokumentów, w tym umowy kredytu, dokumentów wewnętrznych pozwanego, a także na podstawie dowodu z zeznań świadkówM. D.,J. J. (2)S. L., a także dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu rachunkowości i finansów oraz bankowościK. N.. Sąd częściowo uwzględnił również dowód z przesłuchania powodów. Sąd w całości dał wiarę w/w dokumentom i nie miał podstaw do kwestionowania z urzędu ich wiarygodności, bądź zawartej w nich treści. Nadmienić należy, iż strony kwestionowały wyłącznie skutki prawne wynikające z przedłożonych do akt sprawy dokumentów. Zeznania świadkówM. D.iS. L.będących pracownikami pozwanego banku również w ocenie Sądu zasługiwały na walor wiarygodności. Świadkowie zeznawali na okoliczność procedur obowiązujących w banku związanych z udzielaniem kredytu hipotecznego, zasad negocjowania i zawierania umów oraz sposobu funkcjonowania kredytu waloryzowanego, a także ustalania kursu walut. Zeznania świadków były spójne i logiczne, ale należy mieć na uwadze, że świadkowie nie brali udziału w procesie udzielania kredytu powodom. Sąd zdecydował się na skorzystanie z zeznań świadkaS. L.złożonych na piśmie w sprawie I C 607/19 tutejszego Sądu. Strona pozwana mimo stosowanego zobowiązania (k. 1155) nie oponowała co do takiego wniosku strony powodowej. Zeznania świadkaJ. J. (1)będącego pracownikiem pozwanego banku również w ocenie Sądu zasługiwały na walor wiarygodności. Świadek przygotowywał prognozy makroekonomiczne i ocenę sytuacji rynkowej oraz przedstawiał propozycje strategiczne w kierunku inwestowania przez Bank. Świadek przyznał, że nikt nie mógł przewidzieć załamania kursu PLN do CHF, gdyż było to wynikiem globalnego kryzysu. Świadek nigdy nie zajmował się przygotowywaniem umów dla klientów. Ustalając stan faktyczny Sąd oparł się na dowodzie z przesłuchania stron, ograniczając go do przesłuchania strony powodowej. Oceniając wiarygodność zeznań powodów, Sąd wziął pod uwagę, iż powodowie byli bezpośrednio zainteresowani rozstrzygnięciem sprawy. Dokonując oceny treści wskazanych przez powodów Sąd kierował się ich zgodnością z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym. Sąd uznał zeznania powodów za wiarygodne w takim zakresie, w jakim zeznania te znalazły potwierdzenie w zgromadzonym materiale dowodowym bądź nie zostały zaprzeczone przez inne wiarygodne dowody. W ocenie Sądu niewiarygodne były zeznania powodów w zakresie, w jakim twierdzili, że zostali poinformowani, iż kredyt w CHF to bezpieczny kredyt. Powodowie podpisując umowę (§ 29) oświadczyli, że zostali dokładnie zapoznani z warunkami udzielania kredytu złotowego waloryzowanego kursem waluty obcej, w tym w zakresie dotyczącym spłaty kredytu i pełni je akceptują. Kredytobiorcy oświadczyli, że są świadomi, że z kredytem waloryzowanym związane jest ryzyko kursowe, a jego konsekwencje wynikające z niekorzystnych wahań kursu złotego wobec walut obcych mogą mieć wpływ na wzrost kosztów obsługi kredytu. Oświadczenie to przeczy stwierdzeniu, jakoby zostali zapewnieni o bezpieczeństwie, bowiem wręcz przeciwnie zostali pouczeni o ryzyku związanym z zaciągnięciem tego typu kredytu. Niewiarygodne były również zeznania powodów w zakresie, w jakim twierdzili, że postanowień umowy kredytowej nie można było negocjować bądź zgłaszać uwag. W ocenie Sądu, z zebranego materiału dowodowego wynika, że strona powodowa w istocie nie chciała negocjować warunków umowy (a przynajmniej nie zostało to udowodnione), gdyż jak wynika z zeznań powoda, skupili się na osiągnięciu celu, tj. uzyskaniu środków na zakup lokalu. Niewiarygodne są również zeznania powodów, zgodnie z którymi zostało im przedstawione, iż raty kredytu będą spadać. Z dokumentów załączonych do akt sprawy nie wynika, aby powodom zostało udzielone pouczenie tej treści. Oczywistym jest przy tym, że saldo kredytu w miarę spłacania będzie spłacać, przy czym zważywszy na to, że kredyt miał być waloryzowany do kursu CHF i saldo miało być wyrażone w CHF, to spadek salda kapitału w miarę dokonywania spłat musiał odnosić się do CHF. Waloru wiarygodności Sąd nie przypisał również zeznaniom powodów, w których twierdzili, że mówiono im, iż ubezpieczenie niskiego wkładu własnego to będzie ich ubezpieczenie. Z treści umowy wprost wynika, że jest to jedna z form prawnego zabezpieczenia kredytu (§ 3 ust. 3 umowy) ustanowionego na rzecz banku. Nie można pomijać tego, że powodowie przed zawarciem umowy dobrowolnie wybrali bank, w którym zaciągnęli kredyt co oznacza, że uznali jego ofertę za najkorzystniejszą. To powodowie we wniosku kredytowym określili jakie są ich potrzeby w związku z kredytem (o jaką kwotę kredytu wnioskują, na ile lat, o jaki rodzaj rat wnioskują, w jakiej dacie raty mają być spłacane). Nie zostało wykazane by po otrzymaniu decyzji kredytowej powodowie chcieli jakiekolwiek zaproponowane warunki negocjować. Ponadto, Sądowi z urzędu wiadomo (z uwagi na rozpoznawanie tzw. spraw frankowych), że postanowienia umów kredytu w wielu przypadkach mogły być negocjowane, w tym chociażby kurs po którym bank dokonywał wypłaty kredytu. Ustalając stan faktyczny Sąd uwzględnił również opinię biegłegoK. N.. W ocenie Sądu opinia była spójna, jasna i udzielała odpowiedzi na zadane w tezie dowodowej pytania. Biegły wyjaśnił m.in. jaką kwotę powodowie musieliby spłacić na rzecz pozwanego, gdyby kwota kredytu wyrażona w złotych podlegałaby indeksacji kursem średnim CHF z tabel NBP na etapie wypłaty i spłaty kredytu (spłaty każdej raty) z uwzględnieniem, jaką kwotę powodowie musieliby spłacić na rzecz pozwanego, gdyby zawarli umowę kredytową ze spłatą w równych ratach kapitałowo-odsetkowych, z oprocentowaniem WIBOR (stosowanym przez pozwany bank dla kredytów złotówkowych). Biegły przedstawił również wyliczenia jaką kwotę nadpłaty posiadają powodowie gdyby przyjąć, że umowa jest pozbawiona mechanizmu indeksacji. Sąd wziął pod uwagę materiał dowodowy w postaci „Tabeli kursowej(...)– metodyka oraz analiza porównawcza” autorstwaA. R.w zakresie, w jakim opisuje sposób tworzenia tabel kursowych w(...) S.A.Sąd natomiast pominął ten materiał w zakresie obejmującym opinie ekonomiczne i prawne oraz analizę porównawczą sporządzoną przez autorów opracowań, bowiem przyjęcie tego materiału za podstawę ustaleń faktycznych stanowiłoby naruszenieart. 278 § 1 k.p.c., zgodnie z którym w wypadkach wymagających wiadomości specjalnych sąd po wysłuchaniu wniosków stron co do liczby biegłych i ich wyboru może wezwać jednego lub kilku biegłych w celu zasięgnięcia ich opinii. Opinie ekonomiczno-prawne zawarte w opracowaniach załączonych do akt sprawy stanowią wyraz wiedzy specjalistycznej ich autorów i noszą pozór opinii biegłych, jednak ze względu na powstanie tych opracowań poza niniejszym procesem nie podlegają rygorom właściwym dla opinii biegłych (wymóg bezstronności biegłego, złożenia przyrzeczenia, możliwość weryfikacji opinii poprzez opinię uzupełniającą lub ustne wyjaśnienia). Zatem, Sąd potraktował je jedynie jako wyraz poglądów wzmacniających argumentację strony postępowania. Strony nie kwestionowały matematycznej poprawności dokonanych przez biegłego obliczeń; zarzuty strony powodowej i pozwanej względem opinii dotyczyły zaś samego sensu dopuszczenia opinii na wskazane w zobowiązaniu Sądu okoliczności. W ocenie Sądu przywołany w stanie faktycznym materiał dowodowy był wystarczający do rozstrzygnięcia sprawy. Pozostałe dokumenty przedkładane przez strony, w tym wypowiedzi różnych osób czy podmiotów na tematy tzw. spraw frankowych przywołane powyżej, nie miały znaczenia dla rozpoznania niniejszej sprawy. Sąd zważył, co następuje: Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie i podlegało oddaleniu w całości. Sąd nie podzielił argumentacji powodów co do nieważności umowy czy też twierdzenia, że umowa zawiera niedozwolone postanowienia umowne. Uzasadniając żądanie pozwu powodowie domagali się zwrotu nienależnego świadczenia na podstawieart. 405 k.c.w zw.art. 410 § 1 k.c.w związku z nieważnością umowy kredytowej ewentualnie w związku z bezskutecznością klauzuli waloryzacyjnej zawartej w umowie kredytowej. Zasadą jest, że każde przejście wartości majątkowej z jednej osoby na drugą musi być prawnie uzasadnione. W związku z tym stosownie doart. 405 k.c., kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby nie było to możliwe, do zwrotu jej wartości. Przepis ten – w myślart. 410 § 1 k.c.– stosuje się w szczególności do świadczenia nienależnego. Świadczenie jest nienależne, jeżeli ten, kto je spełnił, nie był w ogóle zobowiązany lub nie był zobowiązany względem osoby, której świadczył, albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty, albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia (§ 2). Istota sporu w niniejszej sprawie sprowadzała się do ustalenia czy przedmiotowa umowa jest nieważna, ewentualnie czy zapisy umowy dotyczące indeksacji są niedozwolone, a zatem nie wiążą powodów. W ocenie Sądu w pierwszej kolejności należało przesądzić czy przedmiotowa umowa kredytu jest umową ważną. Ocena czy umowa zawiera niedozwolone postanowienia umowne może bowiem dotyczyć jedynie ważnej i skutecznie zawartej umowy. Podstawę prawną żądania powodów o ustalenie, że przedmiotowa umowa o kredyt jest nieważna stanowiłart. 189 k.p.c., zgodnie z którym powód może żądać ustalenia przez Sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny. Uwzględnienie powództwa na podstawieart. 189 k.p.c.wymaga spełnienia dwóch podstawowych przesłanek, tj. istnienia interesu prawnego w żądaniu udzielenia ochrony prawnej przez wydanie wyroku ustalającego oraz istnienia bądź nieistnienia danego stosunku prawnego bądź prawa (w zależności od rodzaju żądania udzielenia ochrony prawnej). Obie przesłanki muszą być spełnione łącznie w dniu zamknięcia rozprawy, nie zaś w dniu wytoczenia powództwa (art. 316 § 1 k.p.c.). Brak którejkolwiek z nich skutkować powinien oddaleniem powództwa. Wskazać równocześnie należy, że interes prawny powodów w ubieganiu się o wydanie rozstrzygnięcia ustalającego prawo lub stosunek prawny powinien wyprzedzać badanie ustalenia prawa (stosunku prawnego)(por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 10 lutego 2016 r., I ACa 1178/15, Lex nr 2004546). Interes prawny w rozumieniuart. 189 k.p.c.jest kategorią obiektywną i występuje wtedy, gdy sam skutek, jaki wywoła uprawomocnienie się wyroku ustalającego, zapewni powodom ochronę ich prawnie chronionych interesów, czyli definitywnie zakończy spór istniejący lub prewencyjnie zapobiegnie powstaniu takiego sporu w przyszłości, a jednocześnie interes ten nie podlega ochronie w drodze innego środka(wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 4 października 2001 r., I CKN 425/00, LEX nr 52719; z dnia 8 maja 2000 r., V CKN 29/00, LEX nr 52427; z dnia 9 lutego 2012 r., III CSK 181/11, OSNC 2012/7-8/101; z dnia 14 marca 2012 r., II CSK 252/11, OSNC 2012, nr 10, poz. 120; z dnia 19 września 2013 r., I CSK 727/12, LEX nr 1523363; wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 5 kwietnia 2007 r., III AUa 1518/05, LEX nr 257445; postanowienie Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 28 września 2012 r., I ACz 1611/12, LEX nr 1220598). Istnienie interesu prawnego jako materialno-prawnej przesłanki powództwa o ustalenie opartego naart. 189 k.p.c.należy oceniać w kontekście utrwalonego w doktrynie i judykaturze stanowiska, że interes prawny nie zachodzi z reguły, gdy zainteresowany może na innej drodze osiągnąć w pełni ochronę swoich praw(zob. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 6 czerwca 1997 r., II CKN 201/97, M. Prawn. 1998/2/3; z dnia 21 stycznia 1998 r., II CKN 572/97 nie publ; z dnia 5 października 2000 r. II CKN 750/99, LEX nr 51801,; z dnia 29 marca 2001 r., I PKN 333/00, Prokuratura i Prawo 2002/2/43 oraz z dnia 22 listopada 2002 r., IV CKN 1519/00, LEX nr 78333). W ocenie Sądu, tak rozumiany interes prawny po stronie powodów w zakresie należności już uiszczonych nie występuje, a przynajmniej powodowie nie wykazali tego interesu. Powodowie podkreślili, iż umowa ta wyznacza ich zakres zobowiązań i stanowi podstawę dla pozwanego w ustalaniu wysokości rzekomych kwot należnych od nich, tym samym kształtuje ich sytuację prawną. Podali, że ustalenie nieważności umowy przez Sąd rozstrzygnie spór prawny pomiędzy stronami i stanie się podstawą rozliczeń na przyszłość. Należy zauważyć, że nawet podzielenie argumentacji powodów odnośnie do nieważności umowy czy też abuzywności wskazanych przez powodów klauzul, nie zakończyłoby definitywnie sporu pomiędzy stronami. W przypadku nieważności umowy strony zobowiązane by były do zwrotu wzajemnych świadczeń. Natomiast abuzywność postanowień umowy w rozumieniuart. 3851§1 k.c.rodzi jedynie ten skutek, że postanowienia abuzywne nie wiążą konsumenta, a nie skutkują nieważnością całej umowy. Zastosowanie w umowie lub wzorcu klauzuli niedozwolonej ma ten skutek, że postanowienie to nie jest wiążące, przy zachowaniu skuteczności innych części umowy lub wzorca. Sankcja w postaci częściowej bezskuteczności czynności prawnej określona została bowiem w przepisachart. 3851§ 1 i 2 k.c., przy czym jej treść jest odmienna od regulacji ogólnej ujętej w przepisieart. 58 § 3 k.c.(o częściowej bezskuteczności por. M. Gutowski, Nieważność czynności prawnej, Warszawa 2012, s. 81).Przepisart. 3851§ 2 k.c.stanowi, że jeżeli postanowienie umowy zgodnie z§ 1nie wiąże konsumenta, strony są związane umową w pozostałym zakresie. Oznacza to, że niedozwolone postanowienia umowne są nieskuteczne, przy czym ich brak mocy wiążącej z reguły nie ma wpływu na skuteczność umowy (lub wzorca). Rodzi to pytanie, czy i na jakiej podstawie luka w umowie wynikająca z wyeliminowania niedozwolonego postanowienia może być wypełniona, np. w zakresie kursu, według którego kredyt winien był być wypłacony i według jakiego kursu kredyt winien był być spłacany(por. szerzej na ten temat wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 lipca 2017 r. II CSK 803/16, OSNC 2018/7-8/79). Uznając, że istotne postanowienia umowy są niedozwolone, a więc nie wiążą konsumentów, ewentualnie gdyby założyć, że umowa jest nieważna to należałoby przyjąć, że przynajmniej część spłat dokonanych przez kredytobiorców została dokonana bez ważnej podstawy prawnej. Ta część, jako nienależne świadczenie (art. 410 § 2 k.c.) podlega zwrotowi na rzecz kredytobiorców i może być przez nich dochodzona w toku procesu o zapłatę, bez uprzedniego odwoływania się do powództwa o ustalenie. Niezbędne oceny prawne Sąd jest w stanie wyrazić jako przesłankę w sprawie o zapłatę. Powodowie dokonywali spłat kredytu przez ponad 10 lat. Jest więc oczywiste, że w razie uznania postanowień wiążącej ich umowy za niedozwolone ewentualnie nieważności umowy, służyłoby powodom roszczenie o zapłatę nienależnie zapłaconych części rat kredytu. W sytuacji zatem, gdy kredyt został powodom wypłacony i częściowo przez nich spłacony, a zdaniem powodów, na skutek zastosowania klauzul abuzywnych po ich stronie powstała nadpłata, to powodom przysługuje roszczenie o świadczenie, co wyklucza interes prawny powodów w samym ustaleniu abuzywności wskazywanych przez nich postanowień łączącej strony umowy (wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 9 lutego 2018 r. sygn. akt I ACa 1861/16, Legalis nr 1720158). Powodowie po dokonaniu ostatecznej modyfikacji powództwa (k. 939-942v) wystąpili z żądaniem o ustalenie, żeUmowa nr (...)o kredyt hipoteczny dla osób fizycznych(...)waloryzowany kursem CHF z dnia 13 sierpnia 2008 r. zawarta przez nich z pozwanym jest nieważna i zasądzenie od pozwanego solidarnie (ewentualnie łącznie) na ich rzecz kwoty 220.811,98 PLN jako zwrotu świadczeń nienależnych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia następującego po dniu, w którym nastąpiło doręczenie odpisu pozwu pozwanemu do dnia zapłaty. Ewentualnie, na wypadek nieuznania powyższego żądania wnieśli o ustalenie, że zapisy Umowy zawarte w § 3 ust. 3, § 1 ust. 3, § 1 ust. 3A, § 10 ust. 4, § 12 ust. 5, § 15 ust. 4, są bezskuteczne wobec nich oraz zasądzenie od pozwanego solidarnie (ewentualnie łącznie) na ich rzecz kwoty 98.689,78 PLN wskutek pobierania przez pozwanego od nich zawyżonych rat spłaty kredytu przez stosowanie bezskutecznych zapisów Umowy wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia następującego po dniu, w którym nastąpiło doręczenie odpisu pozwu pozwanemu do dnia zapłaty. Z powyższego wynika, że sami powodowie uważają, że przysługuje im dalej idące powództwo o świadczenie. W ocenie Sądu na gruncie przedmiotowej sprawy, wydanie rozstrzygnięcia pozytywnego w zakresie żądania ustalenia, nie rozstrzygnie definitywnie sporu pomiędzy stronami, bowiem w dalszym ciągu pozostawałaby pomiędzy stronami sporna kwestia wzajemnych rozliczeń finansowych. Okoliczność ta dowodzi, iż powodowie nie legitymowali się interesem prawnym w wytoczeniu powództwa o ustalenie nieistnienia stosunku prawnego, bowiem interes ten, winien być postrzegany jako interes obiektywny i przede wszystkim, musi mieć wymiar prawny. A ten warunek w sprawie nie zaistniał. Rozstrzygnięcie to miałoby jedynie charakter przesłankowy dla wzajemnych rozliczeń stron, a taki jego aspekt jest niewystarczający do wykazania istnienia interesu prawnego w żądaniu ustalenia. W uchwale składu siedmiu Sędziów Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2021 r., po rozstrzygnięciu zagadnienia prawnego przedstawionego przez Rzecznika Finansowego w sprawie III CZP 6/21, mającej moc zasady prawnej, Sąd Najwyższy przesądził, że jeżeli bez bezskutecznego postanowienia umowa kredytu nie może wiązać, konsumentowi i kredytodawcy przysługują odrębne roszczenia o zwrot świadczeń pieniężnych spełnionych w wykonaniu tej umowy (art. 410 § 1w związku zart. 405 k.c.). Kredytodawca może żądać zwrotu świadczenia od chwili, w której umowa kredytu stała się trwale bezskuteczna (uchwała dostępna m.in. w Sip Legalis).Sąd Najwyższy jednoznacznie opowiedział się więc za teorią dwóch kondykcji, która winna być wzięta pod uwagę w toku kształtowania linii orzeczniczych. Skoro zatem w przypadku nieważności czynności prawnej, każdej ze stron przysługuje odrębne roszczenie o zapłatę z tytułu nienależnego świadczenia, to orzeczenie w sprawie o ustalenie nie zakończy w sposób definitywny sporu pomiędzy stronami, gdyż nadal pozostaje do rozstrzygnięcia sporna kwestia wzajemnych rozliczeń stron. Nadto skoro powodowie podnoszą, że spełniali świadczenie na podstawie nieważnej czynności prawnej, to przysługuje im dalej idące roszczenie o zapłatę w ramach, którego przesłankowo byłaby badana kwestia ważności czynności prawnej, jak również rozstrzygnięty zostałby spór o zapłatę należności na rzecz strony powodowej. Uprawniony jest zatem wniosek, iż powództwo o zapłatę zapewnia powodom dalej idącą ochronę, jak również umożliwia rozstrzygnięcie sporu pomiędzy stronami zarówno w aspekcie ważności czynności prawnej oraz rozliczenie należności spełnionych na poczet umowy. Okoliczność, że na podstawie przedmiotowej umowy na rzecz pozwanego została wpisana hipoteka również nie uzasadnia przyjęcia, że powodowie mają interes prawny w żądaniu ustalenia nieważności umowy. W sytuacji uznania, że umowa kredytowa była nieważna musiałoby dojść do rozliczenia stosunku prawnego wynikającego z umowy kredytowej, zaś pozwany byłby zobowiązany do wykreślenia hipoteki, skoro odpadłaby podstawa jej ustanowienia. Gdyby jednak pozwany bezzasadnie odmawiał jej wykreślenia, otworzyłoby to powodom drogę do wytoczenia powództwa o uzgodnienie treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym w oparciu oart. 10w zw. zart. 100 ustawy z dnia 6 lipca 1982r. o księgach wieczystych i hipotece, które jest także powództwem dalej idącym, aniżeli powództwo o ustalenie nieważności umowy, na co słusznie wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 16 listopada 1998r.(I CKN 885/97 OSNC 1999 nr 4, poz. 84).Do rozstrzygnięcia sprawy o uzgodnienie treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym nie będzie potrzebny prejudykat, gdyż kwestia ważności umowy, która legła u podstaw ustanowienia hipoteki stanowi przesłankę, której wyjaśnienie leży w zakresie orzekania sądu rozpoznającego żądanie mające swe źródło wart. 10 ustawy o księgach wieczystych i hipotece. Z tych względów powództwo w zakresie żądania ustalenia nieważności umowy podlegało oddaleniu w całości. Ponadto żądanie to podlegało oddaleniu również z przyczyn, z powodu których oddaleniu podlegało żądanie zapłaty, a wskazanych poniżej. Gdyby bowiem nawet przyjąć, że powodowie mają interes prawny w ustaleniu nieważności umowy czy też ustaleniu nieważności części umowy (dot. waloryzacji), to żądanie ustalenia podlegałoby oddaleniu jako niezasadne z podanych poniżej przyczyn merytorycznych. Uzasadniając żądanie zapłaty powodowie domagali się zwrotu nienależnego świadczenia na podstawieart. 405 k.c.w zw. zart. 410 § 1 k.c.w związku z nieważnością umowy ewentualnie w związku z bezskutecznością klauzuli przeliczeniowej do CHF. Zdaniem powodów, przedmiotowa umowa narusza wskazane przez nich przepisy prawa jak również zasady współżycia społecznego. Zdaniem Sądu żaden z zarzutów podnoszonych przez stronę powodową nie pozwalał na przyjęcie, że przedmiotowa umowa jest nieważna, a tym samym brak było podstaw do uwzględnienia żądania pozwu. Zgodnie z treścią przepisówart. 58 § 1 – 3 k.c.nieważna jest czynność prawna sprzeczna z ustawą albo mająca na celu obejście ustawy, chyba że właściwy przepis przewiduje inny skutek, w szczególności ten, iż na miejsce nieważnych postanowień czynności prawnej wchodzą odpowiednie przepisy ustawy. Nieważna jest też czynność prawna sprzeczna z zasadami współżycia społecznego. Jeżeli nieważnością jest dotknięta tylko część czynności prawnej, czynność pozostaje w mocy co do pozostałych części, chyba że z okoliczności wynika, iż bez postanowień dotkniętych nieważnością czynność nie zostałaby dokonana. Umowa kredytu bankowego jest umową nazwaną (art. 69 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawa bankowe(Dz. U. 2002 r., nr 72, poz. 665), dalej:prawo bankowe). Zgodnie z treścią przepisówart. 69 ust. 1 i ust. 2 ustawy prawo bankowe,w ich brzmieniu obowiązującym w dacie podpisania przez strony umowy kredytu, przez umowę kredytu bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu. Umowa kredytu powinna być zawarta na piśmie i określać w szczególności: 1) strony umowy, 2) kwotę i walutę kredytu, 3) cel, na który kredyt został udzielony, 4) zasady i termin spłaty kredytu, 5) wysokość oprocentowania kredytu i warunki jego zmiany, 6) sposób zabezpieczenia spłaty kredytu, 7) zakres uprawnień banku związanych z kontrolą wykorzystania i spłaty kredytu, 8) terminy i sposób postawienia do dyspozycji kredytobiorcy środków pieniężnych, 9) wysokość prowizji, jeżeli umowa ją przewiduje, 10) warunki dokonywania zmian i rozwiązania umowy. Wart. 69 ust. 2 prawa bankowegowskazano, jakie niezbędne (obligatoryjne) postanowienia powinny być zawsze ujawnione w tej umowie bankowej. Nie wszystkie z tych elementów stanowiąessentialia negotiiumowy kredytowej. Elementów konstrukcyjnych tej umowy poszukiwać należy wart. 69 ust. 1 prawa bankowego, zgodnie z którym –„bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu”. Oznacza to, że bank zobowiązuje się do wydania określonej sumy pieniężnej, a kredytobiorca do zwrotu wykorzystanej sumy kredytu i zapłacenia odsetek kapitałowych. Przy czym sformułowanie, że umowa kredytu nakłada na kredytobiorcę obowiązek zwrotu „wykorzystanego kredytu” oznacza jedynie, że zwrotowi nie podlega kredyt udzielony w części, w jakiej nie został „wykorzystany”, tj. nie został kredytobiorcy wypłacony. Nie sposób z tego zwrotu wyciągać tak daleko idących wniosków, które prowadziłyby do istotnego ograniczenia zasady swobody umów (art. 3531k.c.) przy zawieraniu umów kredytu(tak wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 4 października 2017 r. VI ACa 786/16, LEX nr 2436624). W piśmiennictwie wyjaśnia się, że umowa kredytu jest to czynność prawna konsensualna, dwustronnie zobowiązująca, odpłatna(por. Z. Radwański, J. Panowicz-Lipska, Zobowiązania-część szczegółowa, 2 wydanie 2, s. 170).W ramach tej umowy nie dochodzi do przeniesienia (ani konsensualnego, ani faktycznego) własności środków pieniężnych przez bank na rzecz kredytobiorcy(E. Niezbecka, A. Jakubecki, J. Mojak, Prawne zabezpieczenia wierzytelności bankowych, Kraków 2000, s. 27–28).Z umowy kredytu wynika natomiast zobowiązanie banku polegające na oddaniu do dyspozycji kredytobiorcy określonej kwoty środków pieniężnych. Bank powinien więc dokonać stosownych czynności faktycznych umożliwiających kredytobiorcy korzystanie z udzielonego mu kredytu. Określa je bliżej umowa; ogólnie biorąc sposoby postawienia do dyspozycji środków pieniężnych sprowadzają się do realizowania przez bank rozliczeń pieniężnych w granicach sumy kredytu (forma bezgotówkowa) albo polegają na wypłacie sumy kredytu w całości albo częściami(por. Z. Radwański, J. Panowicz-Lipska, Zobowiązania…, s. 172 oraz B. Paxford [w:] Prawo bankowe. Komentarz. pod red. H. Gronkiewicz-Waltz, Legalis 2013, kom. do art. 69 pr. bankowego).W doktrynie wskazuje się, że sam sposób oddania przez bank środków pieniężnych do dyspozycji kredytobiorcy pozostaje już sprawą wtórną i zależy od treści umowy(M. Bączyk, Odpowiedzialność umowna banku w prawie polskim, Toruń 1989, s. 114.).„Oddanie do dyspozycji” środków pieniężnych ma zapewnić kredytobiorcy ich wykorzystanie w sposób odpowiadający interesom tego ostatniego, uwidoczniony w umowie kredytowej(zob. np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 lutego 2004 r., IV CK 437/02, Legalis). Wart. 69 prawa bankowegonie przesądzono samego sposobu wykonania przez bank świadczenia polegającego na oddaniu środków pieniężnych do dyspozycji kredytobiorcy. W literaturze czynione są próby usystematyzowania sposobów (wariantów) „oddania sumy kredytowej” kredytobiorcy przez instytucję bankową(por. M. Bączyk, Prawo umów handlowych [w:] System Prawa Handlowego pod red. S. Włodyki, Warszawa 2014, t. 5, s. 1010).Wyjaśnia się, że suma kredytu może być ujawniona na tzw. rachunku kredytowym (prowadzonym przez bank zgodnie z treścią umowy kredytowej). Rachunek kredytowy nie jest rachunkiem bankowym w rozumieniuart. 725 k.c.Wykorzystanie sumy kredytowej następuje wówczas w wyniku dyspozycji kredytobiorcy przelania środków pieniężnych na jego rachunek bieżący (art. 725 k.c.) lub inny rachunek bankowy (np. tzw. rachunek finansowania określonego przedsięwzięcia). Jest to zwykłe oddanie środków pieniężnych kredytobiorcy (kredytobiorca wie o istnieniu „rachunku kredytowego”, wykorzystywanie sumy kredytowej następuje z jego inicjatywy i powoduje zarazem obowiązek zwrotu sumy wykorzystanej)(por. M. Bączyk, Prawo umów handlowych [w:] System…, s. 1010).Przytoczone poglądy piśmiennictwa, które Sąd podziela, prowadzą do wniosku, że należy odróżnić objęte konsensem stron postanowienia przedmiotowo istotne umowy określające kwotę kredytu od sposobu wykonania zobowiązania przez bank polegającego na oddaniu do dyspozycji kredytobiorcy określonej kwoty kredytu. Z treści zawartej umowy z dnia 13 sierpnia 2008 r. wynika, że bank udzielił powodom kredytu w wysokości 306 937,80 zł waloryzowanego do CHF, przy czym kwota kredytu została wypłacona w złotówkach. Zacytowane wyżej postanowienia umowy wskazują jednoznacznie, iż umowa zawarta przez powodów jest umową kredytu, przewidzianą wart. 69 prawa bankowego, zawartą w walucie polskiej i waloryzowaną do waluty obcej – franka szwajcarskiego. Rozkład wzajemnych obowiązków stron zastrzeżony w tej umowie jest typowy dla umowy kredytowej i odpowiada wprost jej definicji – bank oddaje powodom do dyspozycji kwotę wyrażoną w złotych, przy czym jej wysokość w dniu wydania jest określana według kursu waluty obcej, zaś powodowie zobowiązani są zwrócić kapitał kredytu i zapłacić odsetki naliczone według zmiennej stopy procentowej. Brak jest zatem jakichkolwiek podstaw, by kwestionować dopuszczalność tego rodzaju konstrukcji prawnej. W szczególności nie można twierdzić, że taka umowa jest sprzeczna zustawą prawo bankowe. Taki pogląd – o dopuszczalności umowy kredytu indeksowanego do kursu waluty obcej w oparciu oart. 353 k.c.i69 Prawa bankowego– wyrażony został przez Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 22 stycznia 2016 r. (I CSK 1049/14, Opubl: Biuletyn Sądu Najwyższego rok 2016, Nr 5), a Sąd orzekający w niniejszej sprawie w całości go podziela. Tutejszy Sąd podziela również argumentację Sądu Najwyższego przedstawioną w uzasadnieniu wyroku z dnia 29 kwietnia 2015 roku, sygn. akt V CSK 445/14, LEX nr 1751291, iż dopuszczalne jest ułożenie stosunku prawnego w taki sposób, że strony ustalą w umowie inną walutę zobowiązania i inną walutę wykonania zobowiązania. Strony mogą zatem ustalić jako walutę zobowiązania (wierzytelności) walutę obcą, a jako walutę wykonania tego zobowiązania (spłaty wierzytelności) walutę polską. Także zart. 69 ust. 2 i 4 Prawa bankowegowynika, że określona w umowie kredytu bankowego waluta kredytu oraz określona w tej umowie waluta spłaty kredytu nie muszą być tożsame. Wykorzystanie mechanizmu indeksacji, w ocenie Sądu, co do zasady nie narusza natury kredytu i przepisówPrawa bankowego. Umowy kredytów indeksowanych do waluty mogą być zawierane również obecnie - po nowelizacji Prawa bankowego z dnia 29 lipca 2011 roku, która weszła w życie w dniu 26 sierpnia 2011 roku(Dz. U. 2011.165.984),jednak od tego czasu w przypadku umowy o kredyt denominowany lub indeksowany do waluty innej niż waluta polska,essentialia negotiiumowy stanowi też zawarcie szczegółowych zasad określania sposobów i terminów ustalania kursu wymiany walut, na podstawie którego w szczególności wyliczana jest kwota kredytu, jego transz i rat kapitałowo-odsetkowych oraz zasad przeliczania na walutę wypłaty albo spłaty kredytu (art. 69 ust. 2 pkt 4a). Umowy kredytów indeksowanych do waluty obcej mogły i nadal mogą funkcjonować w obrocie i same w sobie nie są sprzeczne z powszechnie obowiązującymi przepisamiustawy – prawo bankowe. Nie można się zgodzić z zarzutami powodów, że strony nie określiły ani zobowiązania powodów (w sposób dokładny), ani rzeczywistej kwoty kredytu udzielonego powodom. Kwota udzielonego kredytu została ściśle oznaczona w umowie i wynosiła 306 937,80 zł. Kredytobiorcy zobowiązani są do zwrotu tego świadczenia (udzielonego im i wykorzystanego kredytu), tyle że według wartości ustalonej w klauzuli indeksacyjnej, dopuszczalnej z punktu widzeniaart. 69 Prawa bankowego. W sposób oczywisty jest to związane z ryzykiem, że na przestrzeni obowiązywania umowy (30 lat) dojdzie do zmiany wartości tej waluty w porównaniu do polskiego złotego. Ryzyko to rekompensowane jest niższym oprocentowaniem tego typu kredytów. Różnica pomiędzy kursem kupna a kursem sprzedaży waluty jest też oczywista dla każdego przeciętnego konsumenta. Jak słusznie zauważył Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 24 maja 2012 roku, wydanym w sprawie o sygnaturze akt II CSK 429/11 (LEX nr 1243007), biorący kredyt, zwłaszcza długoterminowy z przeliczeniem zobowiązań okresowych (rat spłacanego kredytu) według umówionej waluty (klauzula walutowa) ponosi ryzyko polegające albo na płaceniu mniejszych rat w walucie kredytu, albo większych, niż to wynika z obliczenia w tej walucie, gdyż na wysokość każdej raty miesięcznej wpływa wartość kursowa waluty kredytu w stosunku do waloryzacji tego kredytu. Oznacza to, że w umowę kredytu bankowego co do zasady wpisana jest niepewność co do wielkości ostatecznych kosztów udzielonego kredytu, które wiążą się z jego udzieleniem i które ostatecznie obciążą kredytobiorców. Nie można zatem przyjąć, że strony nie ustaliły istotnych postanowień umowy, w szczególności kwoty kredytu i waluty kredytu. Z treści umowy jednoznacznie wynika, że była to kwota stanowiąca równowartość kwoty 306 937,80 zł, przy czym miała być ona ustalona w odniesieniu do CHF. W dniu zawarcia umowy, tj. w dniu 13 sierpnia 2008 r. wskazano informacyjnie, że na datę 4 sierpnia 2008 r. kwota (306 937,80 zł) wynosiła po waloryzacji kursem kupna CHF – 159 863,43 CHF. Oczywistym jest bowiem, że skoro strony zdecydowały się na zawarcie umowy kredytu waloryzowanego do waluty obcej (CHF) to w chwili zawierania umowy nie wiadomo było jaki będzie kurs waluty w dniu udostępnienia środków, a dopiero w dniu uruchomienia kredytu powodowie musieli otrzymać kwotę, która w przeliczeniu na PLN będzie wynosiła 306 937,80 zł. To oznacza, że strona powodowa była zobowiązana do zwrotu takiej kwoty wyrażonej w CHF, która w chwili uruchomienia kredytu będzie stanowiła równowartość kwoty 306 937,80 zł, ta bowiem kwota to kwota wykorzystanego kredytu (kapitału). W zakresie „umowy kredytu indeksowanego” także dochodzi do wydania (udostępnienia, wypłaty) sumy kredytu kredytobiorcom i zwrotu wykorzystanej sumy kredytu z reguły w ratach kredytowych w dłuższym odcinku czasowym. Kredytobiorcy zwracają kredytodawcy wykorzystaną sumę kredytu, przy czym w związku z kursem waluty obcej suma ta może być wyższa odpowiednio do relacji do waluty obcej. Suma wykorzystana w dniu wykonywania umowy kredytu hipotecznego może mieć bowiem inną wartość rynkową w wyniku indeksacji walutowej. Innymi słowy kredytobiorcy mogą być zobowiązani do zwrotu bankowi sumy pierwotnie wykorzystanego kredytu (w chwili wykonania umowy przez bank), ale taka wykorzystana suma (w całości lub w części) może mieć inną (wyższą) wartość rynkową w okresie spłaty kredytu. Taka konstrukcja kredytu była dopuszczona wprost w rekomendacji KNF, w której wskazano, że w przypadku ekspozycji kredytowych indeksowanych kursem waluty obcej dopuszcza się poinformowanie klienta o wysokości ekspozycji kredytowej i wysokości rat kapitałowo-odsetkowych w walucie obcej odrębnie po wypłacie kredytu. Jej prawidłowość potwierdza także ustawa o zmianieustawy prawo bankoweoraz niektórych innych ustaw z 29 lipca 2011 r., która w art. 5 ust. 2 przewidziała stosowanie nowej regulacji do wcześniej zawartych umów kredytów indeksowanych i denominowanych do walut obcych. Pamiętać przy tym należy, że na taki mechanizm ustalenia wysokości zobowiązania powodowie wyrazili zgodę. Powodowie wiedzieli o tym mechanizmie już w dniu zawierania umowy (informacje o nim były zawarte w dokumentach, które powodowie otrzymali). Po ostatecznym określeniu wielkości ich zobowiązania we frankach powodowie nigdy, w żaden sposób nie zakwestionowali tej kwoty ani sposobu jej ustalenia. Zdaniem Sądu fakt niekwestionowania przez powodów wielkości zobowiązania w walucie przez wiele lat wykonywania umowy, a nawet brak jakichkolwiek kontaktów z pracownikiem banku po otrzymaniu przez nich harmonogramu w celu wyjaśnienia w jaki sposób kwota ich zobowiązania została ustalona, świadczy o tym, że powodowie znali mechanizm ustalenia tej kwoty i akceptowali go. W związku z powyższym należy uznać, że w dacie finalizowania zawartej między stronami umowy, tj. w dacie wypłaty kredytu powodowie znali (a przynajmniej powinni znać) wysokość zaciągniętego zobowiązania. W dacie zawarcia umowy wysokość świadczenia powodów została jednoznacznie określona skoro powodowie w chwili wypłaty kredytu wiedzieli (mogli z łatwością ustalić) jaka jest kwota zobowiązania wynikająca z umowy (w dacie podpisania umowy została przez strony określona wysokość zobowiązania w złotówkach, natomiast wysokość zobowiązania w walucie była ustalana w momencie finalizowania umowy, tj. w dacie wypłaty kredytu). W dniu zawarcia umowy kwotę w CHF wskazano informacyjnie, że na datę 4 sierpnia 2008 r. kwota ta wynosiła 159 863,43 CHF. Po wypłacie środków z kredytu powodowie znali już całkowitą wysokość swojego zobowiązania w walucie (153 223,74 CHF). Kwota zadłużenia w CHF nie ulegała już zmianom w toku wykonywania umowy (poza zmianami wynikającymi ze spłaty przez powodów kredytu). Nie można zatem przyjąć, iż przedmiotowa umowa w zakresie mechanizmu indeksacji jest nieważna, boustawa prawo bankowenie przewidywała możliwości udzielenia takich kredytów. Jednocześnie podkreślić należy, że katalog niezbędnych elementów umowy kredytowej wskazany wart. 69 ust. 2 ustawy prawo bankowenie jest katalogiem zamkniętym, a wymienione są w nim najważniejsze postanowienia umowy. Z całą pewnością koniecznym elementem każdej umowy kredytowej nie jest waloryzacja kredytu. Przyjęcie odmiennego poglądu oznaczałoby, że prawnie zabronione byłoby zawieranie w Polsce umów kredytowych innych niż umowy waloryzowane, skoro warunek ten musiałaby spełniać każda zawierana z bankiem umowa kredytu. Nie można również przyjąć jakoby waloryzacja świadczenia z umowy kredytowej nie była dopuszczalna, jako sprzeczna z zasadą nominalizmu zart. 3581k.c., w szczególności z§ 5. Zgodnie zart. 3581§ 5 k.c.przepisy§ 2 i § 3nie uchybiają przepisom regulującym wysokość cen i innych świadczeń pieniężnych. Wedługart. 3581§ 2 k.c.strony mogą zastrzec w umowie, że wysokość świadczenia pieniężnego zostanie ustalona według innego niż pieniądz miernika wartości. Natomiast § 3 tego przepisu stanowi podstawę sądowej waloryzacji świadczeń. W piśmiennictwie wyjaśnia się, że wyłączenie waloryzacji sądowej lub umownej świadczenia pieniężnego następuje w przepisach szczególnych określających w sposób sztywny wysokość świadczenia (por. T. Dybowski, A. Pyrzyńska, [w:]System Prawa Prywatnego,, t. 5, Warszawa 2013, s. 267, nb 144). Chodzi w tym przypadku np. o ceny sztywne w rozumieniuart. 537 k.c., tj. określone w aktach prawnych (zarządzeniach), które wiążą strony bez względu na to jaką cenę ustaliły. Innym przykładem podawanym w literaturze jestart. 359 § 21k.c.określający wysokość odsetek maksymalnych. Jeśli zwaloryzowanym świadczeniem będą odsetki, muszą one mieścić się poniżej pułapu odsetek maksymalnych. Wszelkie inne prawnie określone ceny (taryfy) minimalne czy maksymalne będą stanowiły granice, pośród których znaleźć się musi zwaloryzowane świadczenie (por. M. Gutowski,Kodeks cywilny, Tom 1, Komentarz art. 1-44911, Legalis 2017, kom. do art. 3581k.c., nb. 38). Aprobując przytoczone poglądy doktryny, należy wyjaśnić, że przepisart. 69pr. bankowego nie należy do przepisów określających w sposób sztywny wysokość świadczenia pieniężnego, w szczególności świadczenia kredytobiorców, tj. kwoty kredytu, którą powinni zwrócić w wykonaniu zobowiązania wynikającego z umowy kredytu. Z tego względu waloryzacja umowna tego świadczenia była dopuszczalna na podstawieart. 3581§ 2 k.c.Przyjęcie za miernik waloryzacji waluty obcej nie stanowiło również naruszenia bezwzględnie obowiązujących przepisów ani zasad współżycia społecznego. Za dopuszczalnością kredytów indeksowanych, opowiedział się Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 22 stycznia 2016 roku (I CSK 1049/14, Legalis). W jego uzasadnieniu wyjaśnił, że „umowa kredytu indeksowanego” mieści się, w konstrukcji ogólnej umowy kredytu bankowego i stanowi jej możliwy wariant (art. 3531k.c.w zw. zart. 69pr. bankowego). Waloryzacja umowna przy zastosowaniu jako jej miernika waluty obcej wyraża się w tym, że kredytobiorcy zwracają kredytodawcy wykorzystaną sumę kredytu, przy czym w związku z kursem waluty obcej suma ta może być wyższa odpowiednio do relacji do waluty obcej. Suma wykorzystana w dniu wykonywania umowy kredytu może mieć bowiem inną wartość rynkową w wyniku indeksacji walutowej. Innymi słowy, kredytobiorcy mogą być zobowiązani do zwrotu bankowi sumy pierwotnie wykorzystanego kredytu (w chwili wykonania umowy przez bank), ale taka wykorzystana suma (w całości lub części) może mieć inną (wyższą) wartość rynkową w okresie spłaty kredytu. W ocenie Sądu, górna granica zobowiązania kredytobiorców wyrażona sumą kapitału pozostałego do spłaty w walucie obcej jest stała. Należy wskazać, że zmienna jest jej wartość rynkowa w zależności od kursu waluty obcej, co jest istotą waloryzacji i przeczy tezie o jednokierunkowym jej charakterze i wywodzonej z tego sprzeczności umowy z zasadami współżycia społecznego (art. 58 § 2 k.c.). W kredycie indeksowanym, a z takim mieliśmy do czynienia w niniejszej sprawie, kwota kredytu wyrażona jest w walucie polskiej z uwzględnieniem, że kwota ta będzie waloryzowana do waluty obcej (jest przeliczana na walutę obcą w momencie uruchomienia umowy kredytowej), kredyt udostępniany jest w złotówkach, spłata rat przez kredytobiorców następuje w PLN. Tak ujęta umowa kredytu mieści się w konstrukcji ogólnej umowy kredytu bankowego i stanowi możliwy jej wariant (art. 3531k.c.w zw. zart. 69 prawa bankowego). Celem indeksacji kredytu w niniejszej sprawie nie było przysporzenie majątkowe na rzecz jednej ze stron, tylko zachowanie na przestrzeni określonego czasu jednolitej wartości wzajemnych świadczeń stron. Strony wykorzystały więc w istocie waloryzację umowną zart. 3581§ 2 k.c.Waluta CHF stanowiła miernik wartości spełnienia ustalonego zobowiązania. Obie strony umowy były zgodne co do tego, by kredyt był indeksowany do CHF. Powodowie chcieli uzyskać kredyt, który będzie dla nich korzystniejszy i który pozwoli na zakup nieruchomości. Złożyli wniosek kredytowy wnioskując o udzielenie kredytu waloryzowanego do waluty CHF, a pozwany bank przystał na te warunki, przedstawiając decyzję kredytową. Ostatecznie strony zawarły umowę kredytową. Zastosowanie przez pozwany bank kursu kupna przy uruchamianiu kredytu indeksowanego do CHF wypłacanego w polskich złotych oraz kursu sprzedaży przy przeliczaniu rat kredytu spłacanych w PLN na CHF wynikało z kierunku przepływu kapitału pomiędzy bankiem a kredytobiorcami. Strona powodowa chciała uzyskać kredyt wyrażony w PLN w kwocie 306 937,80 zł, ale jednocześnie chciała płacić niższe raty dzięki indeksowaniu kredytu do CHF. Instytucja kredytu indeksowanego do waluty obcej pozwalała jej na osiągnięcie powyższego celu. To rozwiązanie zabezpieczało interesy kredytobiorców, które ułatwiało kredytobiorcom realizację transakcji związanych z zakupem nieruchomości przeprowadzanej w złotych polskich. Podkreślić należy, że przeliczenie wysokości zadłużenia na CHF nastąpiło „jedynie” przy uruchomieniu środków kredytu, tj. wypłacie kredytu. Późniejsze przeliczanie wysokości rat z CHF na PLN wynikało z faktu, że powodowie zdecydowali się na spłatę rat kredytu w walucie polskiej i mimo posiadania takiej możliwości (od 01.07.2009 r.) nie zdecydowali się na możliwość spłat rat w walucie waloryzacji. Brak jest zatem podstaw do przyjmowania, że zastosowanie tych kursów kupna i kursu sprzedaży było nieprawidłowe, skoro znajdowało to uzasadnienie z ekonomicznego punktu widzenia. Zdaniem Sądu, pozwany bank do wskazanych przeliczeń zastosował prawidłowe kursy. Bank uruchamiał środki z kredytu w złotych polskich, który to kredyt – zgodnie z umową - miał być waloryzowany kursem kupna waluty w CHF, stąd też wartość kwoty w złotych polskich miała być przeliczana na CHF w oparciu o ten kurs. Bank ustalał zatem jaką kwotę franków szwajcarskich stanowiła kwota w PLN po kursie kupna z dnia uruchomienia kredytu. Przy kredytach waloryzowanych do CHF spłacając ratę w PLN, a wyrażoną w CHF, kredytobiorcy w istocie kupują od banku franki szwajcarskie, stąd do tych przeliczeń winien mieć zastosowanie kurs sprzedaży stosowany przez bank. Osoba chcąca nabyć walutę obcą w jakiejkolwiek instytucji finansowej (bank, kantor stacjonarny czy kantor internetowy) swoją transakcję zakupu waluty obcej za PLN dokona po kursie sprzedaży tego podmiotu, a nie po kursie kupna. Sąd nie podzielił stanowiska strony powodowej, że zawierając przedmiotową umowę doszło do naruszenia zasady swobody umów wyrażonej wart. 3531k.c.Powodowie nie wykazali, że zawarta przez strony umowa kredytu narusza w jakikolwiek sposób zasady uczciwości, lojalności lub słuszności kontraktowej, że prowadzi do rażącej dysproporcji świadczeń stron, a w konsekwencji, że jest sprzeczna z zasadami współżycia społecznego. Dopiero z perspektywy czasu stała się możliwa ocena, że kredyt nie jest tak korzystny, jak spodziewała się tego strona powodowa, co było wynikiem wzrostu kursu franka szwajcarskiego (zjawiska niezależnego od stron), a nie skutkiem ukształtowania treści umowy w sposób sprzeczny z zasadami współżycia społecznego. Ryzyko walutowe jest immanentną cechą kredytów powiązanych z walutą obcą (w sytuacji osiągania dochodów w walucie polskiej), co jednak nie daje podstaw do uznania postanowień umownych odnoszących się do kredytu waloryzowanych do waluty obcej za naruszających dobre obyczaje. Poniesienie ryzyka kursowego związanego z możliwością zmiennej wartości franka szwajcarskiego było rekompensowane przez zastosowanie niższej stopy procentowej. Reasumując brak jest podstaw do stwierdzenia nieważności umowy na podstawieart. 58 § 1 i 2 k.c.Umowa spełnia wymogi określone wart. 69 ustawy – Prawo bankowew brzmieniu obowiązującym w dacie jej zawarcia, pozostając w zgodzie z naturą tego rodzaju umowy, jej konstrukcja nie narusza zasady swobody umów określonej wart. 3531k.c., ani zasad współżycia społecznego. Brak jest również podstaw do przyjęcia, że przedmiotowa umowa jest nieważna jako sprzeczna z naturą stosunku umowy, gdyż bank zastrzegł na swoją rzecz dodatkowy zysk w postaci marży na kursie, który bank uzyskiwał poprzez dokonywanie przeliczeń waluty w oparciu o dowolnie ustalany korzystniejszy dla banku kurs waluty. Spread walutowy nie jest dodatkową prowizją pozwanego, lecz jest zależny od stanu rynku oraz poziomu kursów występujących na rynku międzybankowym, na którym pozwany bank zaciąga zobowiązania również w walucie CHF. W ocenie Sądu, nie można również przyjąć by zawierając przedmiotową umowę bank dopuścił się naruszenia zasad współżycia społecznego, czy też, że wprowadzono powodów w błąd przy zawieraniu stosunku prawnego. Wskazać należy, że powodowie zostali poinformowani o ryzyku kursowym i ryzyku zmian oprocentowania (§ 29 umowy). Przedstawiono powodom w dniu zawarcia umowy informacyjnie kwotę zadłużenia wyrażonego w CHF, co pozwalało na ustalenie (również orientacyjne) wysokości kursu przyjmowanego przez bank. Nadto wskazać należy, że wiedzą powszechną jest, że istniejące ryzyko związane z kursem waluty może mieć wpływ nie tylko na wysokość rat ale również na wysokość całego zobowiązania. Nie można przyjąć, że kursy walut się nie zmieniają lub zmieniają wyłącznie na korzyść konsumenta. Przede wszystkim podnieść należy, że z zeznań powodów wynika, iż zależało im na uzyskaniu konkretnej kwoty kredytu, która miała być przeznaczona na zakup nieruchomości z przeznaczeniem na własne potrzeby. Powodowie nie byli zainteresowani kredytem w niższej wysokości, gdyż to nie pozwoliłoby im na zakup mieszkania. W tamtym czasie raty w kredytach złotówkowych były wyżej oprocentowane niż w kredytach indeksowanych do waluty obcej. Strona powodowa zdecydowała się na ofertę kredytu indeksowanego do CHF pozwanego banku, gdyż dzięki niższemu oprocentowaniu pozwalało to na uzyskanie kredytu, a to umożliwiało zrealizowanie planów dotyczących zakupu nieruchomości. Jednocześnie powodowie potwierdzili własnoręcznym podpisem fakt, że zostało im wyjaśnione ryzyko zmiany kursu waluty. Jak wynika z zeznań powoda, powodowie przed podpisaniem umowy, zapoznali się z jej postanowieniami, które nie wzbudziły ich wątpliwości. Umowa zawierała zapis, że przeliczenie salda kredytu następuje po kursie kupna banku, a przeliczenie spłat rat po kursie sprzedaży banku. Tym samym nie można uznać, że pracownicy banku przemilczeli istotne ryzyka umowy, wprowadzając powodów w błąd. Konstrukcja tego kredytu jednoznacznie wynikała z zapisów umowy. Powodowie mogli zapoznać się z treścią umowy przed jej podpisaniem. Wystarczyło zatem zapoznanie się z postanowieniami tej umowy by wiedzieć, że saldo kredytu będzie przeliczone na CHF po kursie kupna z tabeli banku w dniu uruchomienia kredytu, a raty spłacane w PLN będą przeliczane po kursie sprzedaży CHF z tabeli banku. Powodowie przy zawieraniu umowy nie zostali wprowadzeni przez bank w błąd. Powodowie zostali poinformowani o ryzyku kursowym (porównaj § 29 umowy). Po uruchomieniu środków z kredytu powodowie otrzymywali aktualne harmonogram spłaty, w których bank wskazywał w jaki sposób przeliczał kredyt i wysokość ich zadłużenia wyrażoną w CHF. Powodowie nie składali żadnych reklamacji co do wysokości wskazanego w harmonogramie zadłużenia wyrażonego w CHF (wskazywanego też na stronie internetowej banku w serwisie transakcyjnym) czy też wysokości rat w CHF. Kredyt w CHF był dla powodów korzystniejszy z uwagi na to, że kredyt złotówkowy miał wyższą ratę miesięczną, a w tym wyższe oprocentowanie. Podkreślić należy, że powodowie przez 10 lat funkcjonowania kredytu musieli wiedzieć w jaki sposób bank rozlicza ich spłaty, a zatem jaki został zastosowany kurs przy rozliczeniu poszczególnej raty. Otrzymując kolejne harmonogramy spłaty musieli widzieć jak poszczególne wpłaty wpływają na wysokość ich zadłużenia wyrażonego w CHF. Z treści oświadczenia zawartego w § 29 umowy wynika, że powodom wyjaśniono czym jest ryzyko kursowe. Podkreślić należy, że w toku niniejszego postępowania nie zostało wykazane by pracownik banku zapewniał powodów, że w perspektywie 30 lat na jaki powodowie zawarli umowę kredytu kurs franka nie wzrośnie powyżej pewnej kwoty. Nikt nie może przewidzieć tego co nastąpi na rynku finansowym, a zatem nikt nie ma wiedzy co do tego jak będzie w przyszłości kształtował się kurs waluty obcej. Oczywistym jest, że kurs waluty obcej do złotego jest zmienny. Powodowie nie mogą powoływać się na to, że liczyli na niewielki wzrost kursu, ponieważ historyczne kursy waluty dowodziły, że frank szwajcarski był stabilną walutą. Powodowie jako osoby dorosłe i wykształcone powinni zdawać sobie sprawę ze zmienności kursów walut obcych i wpływu aktualnej sytuacji gospodarczej i politycznej na te kursy. Podkreślić należy, że pracownicy banku nie mogli przewidzieć – w chwili zawierania umowy - tak drastycznej zmiany kursu franka szwajcarskiego w przyszłości. Powodowie winni byli zastanowić się czy będą w stanie udźwignąć ciężar spłaty kolejnej raty kredytu, gdy kurs CHF wzrośnie. Przyjąć zatem należy, że decydując się na zaciągnięcie kredytu indeksowanego powodowie kalkulowali opłacalność takiego przedsięwzięcia i uznali, że są w stanie przyjąć na siebie takie ryzyko. Zauważyć trzeba, że ustalenie kapitału w walucie obcej i powiązanie rat kredytu z wysokością kursu kupna-sprzedaży CHF powoduje, że wysokość spłaconego kapitału ze swojej istoty musi się różnić od otrzymanego kredytu. Prognozowanie amplitudy zmian jest tym trudniejsze im dłuższy jest okres spłaty. Od czasu zawarcia umowy kurs złotego w stosunku do CHF uległ znaczącej zmianie, co jest okolicznością powszechnie znaną. Trzeba jednak podkreślić, że wahania kursów walut są pochodną procesów ekonomicznych o zasięgu globalnym oraz decyzji polityczno-ekonomicznych (w szczególności polityk walutowych) podejmowanych w poszczególnych krajach (w odniesieniu do CHF tym krajem jest w szczególności Konfederacja Szwajcarska). Wahania występowały również przed zawarciem umowy z dnia 13 sierpnia 2008 r. Zmiany kursów walut same w sobie są zatem rzeczą naturalną i jak najbardziej przewidywalną, ale dokładny ich przebieg oraz amplituda wahań w dłuższym okresie czasu nie są możliwe do przewidzenia, nawet dla podmiotów dysponujących nieograniczonym potencjałem analitycznym oraz doświadczeniem w formułowaniu tego rodzaju prognoz. W związku z tym, zdaniem Sądu, nie ma podstaw do twierdzenia, że bank powinien uprzedzić powodów o tym, że kurs CHF ulegnie tak znacznemu podwyższeniu, ponieważ nie ma podstaw do przyjęcia, że w chwili udzielania kredytu bank miał taką wiedzę lub przy zachowaniu należytej staranności - przy założeniu profesjonalnego charakteru prowadzonej działalności - mógł taką wiedzę uzyskać. Sąd nie podziela stanowiska strony powodowej, że umowa była nieważna, z powodu tego, że świadczenie zostało pozostawione rzekomo tylko do decyzji pozwanego banku, a powodowie nie mieli wpływu na treść zawieranej umowy kredytowej. Przede wszystkim wskazać należy, że to strona powodowa we wniosku kredytowym wskazała o jaką kwotę kredytu wnosi i zaznaczyła, że kredyt ma być waloryzowany do CHF. Nie można zatem przyjąć, że ustalenie wysokości kwoty kredytu było pozostawione arbitralnej decyzji banku. Nadto, jeśli zdaniem strony powodowej arbitralność ta miała się wyrażać w tym, że w dacie uruchomienia kredytu bank przeliczał kwotę kredytu na CHF wg kursu kupna ze swojej tabeli, to również nie można zgodzić się z powodami, że była to jednostronna decyzja banku, skoro strona powodowa podpisując umowę zgodziła się na zaproponowane w decyzji kredytowej warunki. Powodowie wiedzieli, że kwota kredytu w chwili jego uruchomienia będzie przeliczana wg kursu kupna z tabeli banku. Bank przedstawił powodom kwotę kredytu wyrażoną w CHF (orientacyjnie) w wysokości 159 863,43 CHF. Zawierając umowę powodowie musieli zatem zdawać sobie sprawę, że wysokość ich zadłużenia może wynieść co najmniej taką kwotę. Wreszcie wskazać należy, że przeliczenie zadłużenia kredytowego na franki następowało jedynie w dniu uruchomienia kredytu. To powodowie musieli udzielić bankowi dyspozycję uruchomienia środków kredytu ze wskazaniem proponowanej daty kiedy ma nastąpić wypłata. Z treści umowy oraz regulaminu stanowiącego integralną jego część jednoznacznie wynika, że waloryzacja następowała w momencie uruchomienia kredytu na podstawie kursu kupna z tabeli banku. To było konieczne by umożliwić kredytobiorcom spłatę kredytu w oparciu o stopę procentową właściwą dla CHF (LIBOR 3M CHF). W tym momencie (uruchomienie transz kredytu) następowała stabilizacja wysokości kapitału kredytu poprzez ustalenie go w walucie (CHF) w relacji do kosztu jego udostępnienia przez cały okres spłaty kredytu. Ta wartość kapitału poprzez systematyczne spłaty kredytobiorców spadała. Podkreślić należy, że w umowie wskazano, iż harmonogram spłat zostanie sporządzony w CHF po uruchomieniu kredytu. W nim też wyrażono wysokość zadłużenia kredytobiorcy. Przedmiotem świadczenia była niezmienna w czasie suma jednostek pieniężnych wyrażona w walucie CHF. Zmienna była jedynie ich wartość w przeliczeniu na PLN (tak wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 1 kwietnia 2015 r. I ACa 1293/14, LEX nr 1808726, wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 15 października 2014 r. VI ACa 1721/13).Przeliczenie z CHF na PLN przy spłacie według kursu sprzedaży nie jest waloryzacją raty tylko określeniem sposobu spełnienia świadczenia. Nieuprawnione było stanowisko powodów, że całość ryzyka walutowego została przerzucona na powodów. Gdy kurs CHF spadał (w okresie spłaty kredytu) bank otrzymywał niższą kwotę tytułem spłaty raty, podobnie niższe kwoty uzyskuje bank wraz ze spadkiem oprocentowania. Zmiany relacji stóp procentowych wpływają m.in. na zmiany kursów walut, do których się odnoszą i odwrotnie. Nieuzasadnione przy tym w ocenie Sądu są zarzuty, że Bank nie ponosił analogicznego ryzyka zmiany kursu waluty, gdyż przed tym ryzykiem się zabezpieczał, a powodowie byli narażeni na ryzyko niczym nieograniczone z czego miałoby wynikać rozłożenie ryzyka w sposób skrajnie jednostronny. Po pierwsze zwrócić należy uwagę, że ryzyko, które ponosiłby Bank jest nieporównywalne do ryzyka ponoszonego przez kredytobiorców już tylko z powodu wielkości posiadanych przez Bank aktywów w walucie obcej. Po drugie konsekwencje upadłości Banku ponieśliby przede wszystkim klienci Banku, którzy zdeponowali oszczędności na rachunkach i w depozytach, nie mówiąc o kryzysie, do którego mogłoby dojść na skutek upadku takiej instytucji. Po trzecie zaś obowiązek zabezpieczania się przez Bank przed ryzykiem walutowym, podobnie jak obowiązek zabezpieczenia się przez Bank przed ryzykiem zmiany stóp procentowych, wynika z obowiązujących przepisów i zaleceń Komisji Nadzoru Finansowego (w tym np. Rekomendacji I z 1 grudnia 1999 r. dotyczącej zarządzania ryzykiem walutowym w bankach oraz zasad dokonywania przez banki operacji obciążonych ryzykiem walutowym). Podkreślenia wymaga, że stosowane przez Bank zabezpieczenia przed zmianą kursu waluty powodowały, że Bank nie zarabiał (wbrew obiegowej opinii) na zmianie kursu CHF/PLN. Z tych względów nie można mówić, że fakt ponoszenia przez powodów ryzyka kursowego przy jednoczesnym zabezpieczaniu się przed tym ryzykiem przez Bank narusza równowagę stron. W konsekwencji nieuzasadnione są zarzuty, że Bank zabezpieczał się przed zmianą sytuacji rynkowej podwójnie wprowadzając do umowy - oprócz odsetek - jeszcze klauzule indeksacyjne, gdyż co do zasady Bank był neutralny na zmiany kursy waluty, gdyż starał się to ryzyko minimalizować. Nie jest zresztą jasne z jakiej przyczyny Bank miałby na siebie przejąć część ryzyka kursowego obciążającego kredytobiorców ustalając np. maksymalny kurs waluty, który będzie ich obciążał w trakcie wykonywania umowy. Powodowie mieli możliwość zabezpieczenia się przed ryzykiem walutowym - wystarczającym zabezpieczeniem było podjęcie decyzji o zaciągnięciu kredytu w walucie, w której zarabiali, co całkowicie neutralizuje ryzyko kursowe. Powodowie mogli też w każdej chwili odciąć się od ryzyka kursowego decydując się na przewalutowanie kredytu, na co nigdy się nie zdecydowali. Z powyższego wynika, że powodowie nadal są skłonni (podobnie jak była do tego skłonni przy zawieraniu umowy, a potem po wzroście kursu w 2009 r. i następnie w 2015 r. oraz obecnie w 2023 r.) ponosić ryzyko kursowe i to pomimo aktualnego kryzysu wywołanego pandemią i wojną na Ukrainie. Wskazać należy, że powodowie świadomie i dobrowolnie zdecydowali się na wprowadzenie do umowy klauzuli indeksacyjnej. Z pełną świadomością powodowie zdecydowali się na wybór kredytu indeksowanego kursem waluty obcej, choć zostali poinformowani o ryzykach związanych z zaciągnięciem kredytu hipotecznego indeksowanego kursem waluty obcej, przede wszystkim o ryzyku kursowym. Powodowie mieli świadomość, że rata kredytu może wzrosnąć, jeżeli wzrośnie kurs CHF. Skoro zaś zgodnie z treścią umowy saldo kredytu miało być wyrażone w walucie waloryzacji, to wzrost kursu franka szwajcarskiego wpływał również na wysokość zadłużenia powodów w przeliczeniu na PLN. Powodowie wiedzieli, że wpłacane przez nich raty będą przeliczane na franki szwajcarskie. Przeciętny konsument wie również o stosowanych przez banki (jak również przez kantory) różnych cenach kupna i sprzedaży waluty, a zatem musi zdawać sobie sprawę, że w związku z tym miesięczne raty jego kredytu będą powiększane o tzw. spread. W tym stanie rzeczy brak jest podstaw do przyjęcia, że umowa z dnia 13 sierpnia 2008 r. była umową sprzeczną z przepisami lub zasadami współżycia społecznego, a tym samym by była nieważna. Reasumując brak jest podstaw do stwierdzenia nieważności umowy na podstawieart. 58 § 1 i 2 k.c.Umowa spełnia wymogi określone wart. 69 ustawy – Prawo bankowew brzmieniu obowiązującym w dacie jej zawarcia, pozostając w zgodzie z naturą tego rodzaju umowy, jej konstrukcja nie narusza zasady swobody umów określonej wart. 3531k.c., ani zasad współżycia społecznego. Nie można również przyjąć, by bank dopuścił się nieuczciwej praktyki rynkowej poprzez brak przedstawienia rzetelnej informacji o ryzyku związanym z zaoferowanym produktem, w tym zwłaszcza że kwota zadłużenia zależna jest nie tylko od kwoty udzielonego kredytu, ale także zmieniającego się kursu, braku informacji o wpływie zmian kursu waluty na wysokość zobowiązań kredytobiorcy, braki informacji o historycznej zmienności kursu CHF. W ocenie Sądu powodowie nie udowodnili by bank stosował nieuczciwe praktyki rynkowe w relacjach z klientami, w szczególności w relacjach z powodami. Nie ma podstaw do przyjęcia, że praktyki stosowane przez pozwany Bank przy oferowaniu kredytów indeksowanych były nieuczciwe jako sprzeczne z dobrymi obyczajami i aby mogły zniekształcić zachowanie rynkowe przeciętnego konsumenta przed zawarciem umowy, w trakcie jej zawierania lub po zawarciu umowy. Powodowie w żaden sposób nawet nie uprawdopodobnili, że pozwany Bank stosował jakiekolwiek zabiegi marketingowe mające na celu nakłonienie powodów do skorzystania akurat z tej oferty (kredytu indeksowanego), a tym bardziej, że zabiegi te były sprzeczne z dobrymi obyczajami, wprowadzały w błąd lub mogły zniekształcić zachowanie rynkowe przeciętnego konsumenta. Po pierwsze przypomnieć należy, że powodowie w otrzymanych dokumentach uzyskali od pozwanego wszystkie informacje umożliwiające zrozumienie podstawowych cech oferowanego produktu i umożliwiające dokonanie jego oceny oraz oceny rozmiaru ryzyka, które się z tym produktem wiąże. To czy z informacji tych zrobili użytek jest kwestią odrębną i - w świetle definicji konsumenta - obciąża wyłącznie powodów. Z zeznań złożonych przez powodów wynika, że jedynie liczyli na to, że jeżeli nawet kurs franka szwajcarskiego wzrośnie to nieznacznie. Tymczasem lektura zapisów umowy w żaden sposób nie uzasadnia powyższych wniosków. Jednocześnie powodowie nie sygnalizowali Bankowi, że nie rozumieją określonych zapisów umowy czy też, że rozumieją je inaczej niż wynika z to ich treści. Nie ma żadnych podstaw do przyjęcia, że powodowie zostali wprowadzeni przez pozwany Bank w błąd ani, że Bank stosował agresywną praktykę rynkową w odniesieniu do przedmiotowego produktu. Ponadto należy przypomnieć, że powodowie trafili do pozwanego Banku nie na skutek akcji marketingowej prowadzonej przez Bank, tylko na skutek własnego wyboru. Analizując całokształt regulacji ustawowej, tj. ogólną definicję zawartą wart. 4 ust. 1 ustawy z 23 sierpnia 2007 r. o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym, jak również treść pojęcia „wprowadzenie w błąd” oraz treśćart. 6dyrektywy o nieuczciwych praktykach handlowych, należy mieć na uwadze, że nie każde działanie, które w jakikolwiek sposób powoduje lub może powodować podjęcie przez przeciętnego konsumenta decyzji dotyczącej umowy, której inaczej by nie podjął, będzie wprowadzające w błąd. Konieczne jest by działanie to polegało na realnym wprowadzeniu w błąd, tj. podaniu informacji niezgodnych z rzeczywistością, albo też i zgodnych z rzeczywistością, ale w taki sposób by wytworzyć u konsumenta określone, najczęściej błędne przekonanie, co do realnych korzyści jakie może uzyskać z danej transakcji (zob. też A. Wiewiórowska-Domagalska/A. Kunkiel-Kryńska [w:] ustawa o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym. Komentarz. red. dr hab. Konrad Osajda, tezy 17-21, SIP Legalis). Ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego nie wynika, na czym te informacje wprowadzające ich w błąd co do „realnych korzyści jakie może uzyskać z danej transakcji” miało polegać. Powodowie wiedzieli o trzech zasadniczych kwestiach: że kwota ich zobowiązania jest wyrażona w CHF, że kurs CHF w przyszłości jest nieznany, że nie uzyskują dochodów w walucie CHF. Niezrozumiałe są przy tym zarzuty powodów, że Bank nie przekazał im informacji o możliwych do przewidzenia wahaniach kursu CHF jako najważniejszego czynnika ryzyka wpływającego na wysokość ich zobowiązania. Z powszechnej wiedzy wynika, że kurs danej waluty jest uzależniony od popytu i podaży (podobnie jak ceny każdego innego produktu czy usługi), a także że jest wrażliwy na sytuację gospodarczą i polityczną, a informacji o możliwych wydarzeniach w przyszłości mających wpływ na zmiany kursu Bank nie posiadał. Powodowie otrzymali zdaniem Sądu od Banku wszystkie informacje pozwalające im na dokonanie oceny danego produktu z punktu widzenia potencjalnych korzyści, które mogli uzyskać i potencjalnego ryzyka z nim związanego. Strona powodowa nie udowodniła by pozwany bank w chwili zawierania umowy wiedział lub mógł zasadnie przewidywać jak będzie się zmieniał kurs złotego do franka szwajcarskiego oraz jak będą zmieniały się wskaźniki warunkujące zmienne oprocentowanie. Nie zostało udowodnione by pracownicy banku wprowadzili powodów w błąd zapewnieniami, że kurs CHF na przestrzeni 30 lat na jaki zaciągnęli kredyt się nie zmieni bądź nie przekroczy określonych granic. Przy zawieraniu umowy bank uprzedził o istnieniu ryzyka kursowego i ryzyku zmiennej stopy oprocentowania. Nie można zatem przyjąć by powodowie zostali wprowadzeni w błąd co do jakichkolwiek elementów umowy. Z zeznań powodów wynika, że przed podpisaniem umowy przeczytali ją, nie wskazywali bankowi, że nie rozumieją zapisów umowy. Mieli również możliwość otrzymać projekt umowy, aby zapoznać się z nim przed jej podpisaniem. Nie skorzystali jednak z takiej możliwości. Tym samym nie można uznać by bank przy zawieraniu umów dopuścił się nieuczciwych praktyk rynkowych. Powyższe rozważania prowadzą również do wniosku, że nie można zarzucić pozwanemu by zawierając przedmiotową umową stosował nieuczciwe praktyki rynkowe określone wustawie z dnia 23 sierpnia 2007 r. o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym. W ocenie Sądu nie można zgodzić się z powodami, że umowa kredytu zawierała niedozwolone postanowienia umowne w zakresie dotyczącym waloryzacji kwoty udzielonego kredytu, a w konsekwencji by była nieważna ewentualnie by powodowie mieli nadpłatę w spłacanych ratach. W pierwszej kolejności należy podnieść, że dla rozstrzygnięcia sprawy nie mają decydującego znaczenia uprzednio wydane orzeczenia sądowe w innych sprawach, albowiem każdorazowo Sąd obowiązany jest do dokonania całościowej oceny materiału dowodowego w celu ustalenia wiążącej strony treści stosunku prawnego. W szczególności nie można uprościć badania sprawy poprzez odwołanie się do prejudycjalnego waloru wyroków Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumenta. Kontrola dokonywana w trybie przepisówart. 47936-47945k.p.c.(w brzmieniu obowiązującym do 17 kwietnia 2016 r.) dotyczyła nie analizy konkretnego stosunku zobowiązaniowego, lecz abstrakcyjnie rozumianej treści normatywnej wzorca umownego (niezależnie od tego nawet, czy znalazł on zastosowanie w następstwie zawarcia umowy). Kontrola abstrakcyjna zatem polega na kontroli wzorca jako takiego, w oderwaniu od konkretnej umowy, której wzorzec dotyczy (por. uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 19 grudnia 2003 roku sygn. akt III CZP 95/03). Zgodnie zart. 385( 1)k.c.postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny (§ 1). Jeżeli postanowienie umowy zgodnie z § 1 nie wiąże konsumenta, strony są związane umową w pozostałym zakresie (§ 2). Nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta (§ 3).Art. 385( 2 )k.c.stanowi, że oceny zgodności postanowienia umowy z dobrymi obyczajami dokonuje się według stanu z chwili zawarcia umowy, biorąc pod uwagę jej treść, okoliczności zawarcia oraz uwzględniając umowy pozostające w związku z umową obejmującą postanowienie będące przedmiotem oceny. Klauzula dobrych obyczajów odpowiada klauzuli dobrej wiary w ujęciu obiektywnym, występującej w art. 3 ust. 1 dyrektywy 93/13/EWG (dyrektywa Rady 93/13/EWG z 5.4.1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich, Dz.Urz. WE L Nr 95, s. 29 ze zm.), i powinna być odczytywana w zgodzie z treścią tej ostatniej klauzuli, ustalaną w oparciu o wskazania zawarte w dyrektywie i jej preambule oraz orzecznictwie TSUE. W tym kontekście należy podkreślić, że art. 4 ust. 1 dyrektywy 93/13/EWG nakazuje uwzględniać okoliczności zawarcia umowy, jak również wszystkie postanowienia danej umowy oraz innych związanych z nią umów w ramach oceny abuzywności jako takiej, bez wskazania, czy chodzi o dobrą wiarę w ujęciu obiektywnym, czy też znaczącą nierównowagę praw i obowiązków stron na niekorzyść konsumenta. Przemawia to na rzecz stosowania jednolitego, zindywidualizowanego modelu oceny w ramach każdego z dwóch kryteriów abuzywności. W ramach oceny, czy doszło do rażącego naruszenia interesów konsumenta (pojęcie "znaczącej nierównowagi" w rozumieniu dyrektywy 93/13/EWG), konieczne jest uwzględnienie norm dyspozytywnych, które determinowałyby treść stosunku prawnego między stronami w braku odmiennej decyzji. Należy zatem zbadać, w jakim zakresie zawarta umowa stawia konsumenta w sytuacji mniej korzystnej niż wynikałoby to ze wspomnianych przepisów dyspozytywnych. Z kolei dla oceny, czy zachodzi sprzeczność z dobrymi obyczajami (naruszenie "dobrej wiary" w znaczeniu obiektywnym stosownie do dyrektywy 93/13/EWG) istotne jest, czy przedsiębiorca traktujący konsumenta w sposób sprawiedliwy i słuszny mógłby racjonalnie spodziewać się, iż konsument zgodziłby się na sporne postanowienie wzorca w drodze negocjacji indywidualnych ( wyr. TSUE z 14.3.2013 r. w sprawie C-415/11,A.,(...):EU:C:2013:164, pkt 68 i 69). Przepisy przewidują dwa reżimy kontroli postanowień wzorca umowy: ogólną, uregulowaną wart. 47936i następnek.p.c.(przepisy obowiązujące do dnia 17 kwietnia 2016 r.) oraz indywidualną, którą regulujeart. 3851k.c.Zgodnie zart. 47943k.p.c., wyrok prawomocny w sprawie o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolony ma skutek wobec osób trzecich od chwili wpisania uznanego za niedozwolone postanowienia wzorca umowy do rejestru. Jednak, jak wskazuje analiza orzecznictwa, niedozwolone jest jedynie posługiwanie się pewnymi postanowieniami we wzorcach umów. Poprawność ich zastosowania w konkretnej umowie podlega natomiast kontroli indywidualnej – jak już wyżej wskazano – w oparciu oart. 3851k.c., przy uwzględnieniu, zgodnie zart. 3852k.c., stanu z chwili zawarcia umowy, biorąc pod uwagę jej treść, okoliczności zawarcia oraz uwzględniając umowy pozostające w związku z umową obejmującą postanowienia będące przedmiotem oceny (por np. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 7 października 2008 roku w sprawie III CZP 80/08, opubl. w OSNC 2009/9/118). Należało w związku z tym dokonać indywidualnej oceny legalności w/w postanowień umownych, zawartych w umowie kredytu łączącej strony. Nie ulega wątpliwości, że powodowie zawierając przedmiotową umowę działali jako konsumenci. Zgodnie zart. 221k.c.w brzmieniu obowiązującym na datę zawarcia umowy, za konsumenta uważa się osobę fizyczną dokonującą czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z jego działalnością gospodarczą lub zawodową. W aktualnym brzmieniu przepisu (obowiązującym od 25 grudnia 2014 r.) doprecyzowano, iż konsumentem jest osoba fizyczna dokonująca czynności prawnej z przedsiębiorcą. Cel jakim zasadniczo powinien kierować się konsument to zaspokajanie potrzeb własnych, osobistych, „prywatnych" podmiotu, jego rodziny, domowników, ma zapewniać funkcjonowanie gospodarstwa domowego. By czynność miała konsumencki charakter powinna pozostawać w określonej relacji z rolą społeczną konsumenta (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 września 2007 r., IV CSK 122/07, M.S.. 2008, nr 1, s. 48, wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 28 kwietnia 2015 r., VI ACa 775/14, LEX nr 1712704). Konsumentem nie jest zatem osoba podejmująca działania niezwiązane bezpośrednio z konsumpcją dóbr. Mając powyższe na uwadze, należy wskazać, iż powodowie zawarli umowę kredytu w celu zakupu nieruchomości na własne potrzeby, działali zatem w celu zaspokojenia swoich osobistych, „prywatnych” potrzeb. Pozwany zawierając przedmiotową umowę działał jako przedsiębiorca. Podkreślić należy, że zawarcie umowy w charakterze konsumenta nie oznacza „gwarancji satysfakcji”, tj. że umowa - szczególnie związana z ryzykiem i uzależniona od czynników zewnętrznych, niezależnych od stron - będzie ostatecznie zawsze dla konsumenta korzystna. Nie oznacza również zwolnienia konsumenta z obowiązku dokonania przy zawieraniu umowy oceny rozmiaru zaciąganego zobowiązania i związanych z nim ryzyk. Jednocześnie żadne przepisy nie zabraniają konsumentom zawierania umów, które wiążą się z ryzykiem. W prawie wspólnotowym i orzecznictwie TS prezentuje się model przeciętnego konsumenta, który jest: należycie (odpowiednio) poinformowany, świadomy, rozsądny, uważny, ostrożny, krytyczny, spostrzegawczy i samodzielny, a także: (dostatecznie) wykształcony, podejrzliwy i oświecony. Europejski konsument to konsument poszukujący i korzystający z kierowanych do niego informacji, polegający na swoich umiejętnościach oceny oferty produktów i usług, działający rozsądnie i rozważnie, ufający własnym decyzjom rynkowym. Jest to konsument wyedukowany i świadomy, któremu są stawiane wymagania rozwagi oraz staranności, a nie konsument „nieoświecony”, bierny i nieporadny. Każdorazowa ocena modelu konsumenta powinna być dokonywana z punktu widzenia oczekiwań wobec konsumenta oraz obowiązku informacyjnego przedsiębiorcy, z którego konsument ma szansę zrobić użytek(por. m.in. System prawa prywatnego - prawo zobowiązań część ogólna pod. red Z. Radwańskiego, CH Beck, Warszawa 2009, s. 634, Aleksandra Kunkiel-Kryńska „Prawo konsumenckie UE –wzorzec konsumenta - wprowadzenie i wyrok TS z 6.07.1995 r. w sprawie C-470/93 Verein gegen Uriwesen in Handel und Gewerbe Koln e.V. v. Mars GmbH”, Europejski Przegląd Sądowy, kwiecień 2012 r.).Konsument nie może oczekiwać od przedsiębiorcy, nawet takiego jakim jest Bank, żeby powiedział mu, czy umowa (zwłaszcza umowa zawierana na kilkadziesiąt lat i uzależniona od wielu czynników zewnętrznych, niezależnych od żadnej ze stron) będzie dla niego ostatecznie opłacalna, czy nie. Decyzja należy do konsumenta, a rolą przedsiębiorcy jest jedynie dostarczenie konsumentowi informacji umożliwiających dokonanie oceny ryzyka i dokonanie wyboru, czy chce to ryzyko podjąć. To czy konsument wyciągnie z tych informacji właściwe wnioski obciąża wyłącznie konsumenta. Od konsumenta dbającego należycie o własne interesy, należy oczekiwać aktywności i dążenia do wyjaśnienia wszelkich wątpliwości czy niezrozumiałych kwestii szczególnie w kontekście umowy, która niewątpliwie stanowiła dla niego bardzo poważne zobowiązanie. Nie ma podstaw do przyznania stronie powodowej uprzywilejowanej pozycji, w której byłaby ona zwolniona z obowiązku przejawiania jakiejkolwiek staranności przy dokonywaniu oceny treści umowy i byłaby wolna od odpowiedzialności za jej skutki. W wyroku z 5 października 2016 r., I ACa 47/16, Sąd Apelacyjny w Białymstoku słusznie zwrócił uwagę, że: „w relacjach cywilnoprawnych nie jest dopuszczalne faworyzowanie żadnej ze stron, choćby była konsumentem, kosztem praw profesjonalisty. Trzeba też uwzględnić stale podnoszący się poziom wykształcenia, wiedzy, doświadczenia i świadomości prawnej ogółu społeczeństwa, w tym konsumentów, coraz lepiej przygotowanych do asertywnego uczestnictwa w obrocie prawnym”. Ponownego podkreślenia wymaga, że z faktu, że konsument jest słabszą stroną stosunku w relacji z przedsiębiorcą nie wynika, że to przedsiębiorca podejmuje za konsumenta decyzję i że musi podjąć decyzję dla konsumenta korzystną, a jedynie, że ma obowiązek przedstawienia mu wszystkich informacji niezbędnych do podjęcia decyzji. W ocenie Sądu, jak wcześniej wskazano w niniejszej sprawie bank udzielił powodom wszystkich niezbędnych i dostępnych informacji, które powinny były pozwolić na podjęcie świadomej decyzji co do zaciągnięcia w/w zobowiązania kredytowego. Jednocześnie w należyty sposób pouczył o ryzyku związanym z zaciągnięciem kredytu powiązanego z walutą obcą. Strona powodowa podnosiła, że zapisy umowy zawarte w § 1 ust. 3, § 1 ust. 3A, § 10 ust. 4, § 12 ust. 5, § 15 ust. 4 oraz § 3 ust. 3 stanowią niedozwolone postanowienia umowne. W ocenie Sądu regulacje umowne związane z waloryzacją kredytu dotyczą głównych świadczeń stron. Wprawdzie ustawodawca nie określił, co należy rozumieć przez sformułowanie „główne świadczenia stron”, wskazane wart. 3851§ 1 k.c., ale niewątpliwie są to takie elementy konstrukcyjne umowy, bez których uzgodnienia nie doszłoby do jej zawarcia. Pojęcie to z pewnością należy interpretować w nawiązaniu do elementów przedmiotowo istotnych umowy. Powodowie kwestionowali zapisy umowy dotyczące indeksacji, a zatem sposobu przeliczenia udzielonego powodom kredytu i rozliczenia wpłat dokonywanych przez nich na rzecz pozwanego tytułem spłaty zaciągniętego zobowiązania. Pojęcie „głównych świadczeń stron” w odniesieniu do umowy należy rozpatrywać w kontekścieart. 69 ust. 1 Prawa bankowego, zawierającegoessentialia negotiiumowy kredytu. Analizując kwestionowane przez powodów postanowienia umowne stwierdzić należy, że miały one wpływ na wysokość kredytu oraz wysokość poszczególnych rat. Stanowiły częściowo klauzulę waloryzacyjną rat kredytu, które wprost oddziałują na wysokość świadczenia głównego stron. Mając powyższe na uwadze nie ulega wątpliwości w ocenie Sądu, że w niniejszej sprawie nie wystąpiła podstawowa przesłanka wynikająca zart. 3851§ 1 k.c.Kwestionowane postanowienia określały bowiem główne świadczenia stron, a strona powodowa nie wykazała, aby zostały one sformułowane w sposób niejednoznaczny. Omawiane regulacje zawarte w umowie odwołują się wprost do kursu kupna lub sprzedaży waluty obowiązującego w banku w chwili wypłaty lub spłaty kredytu. Zdaniem Sądu treść tych postanowień nie budzi wątpliwości. Podkreślenia również wymaga, że zgodnie z art. 4 ust. 2 Dyrektywy Rady nr 93/13 ocena nieuczciwego charakteru warunków nie dotyczy ani określenia głównego przedmiotu umowy, ani relacji ceny i wynagrodzenia do dostarczonych w zamian towarów lub usług, o ile warunki te zostały wyrażone prostym i zrozumiałym językiem. Ustalenie w umowie o kredyt indeksowany, że kredyt jest indeksowany do CHF, że wypłacona kwota kredytu zostanie przeliczona po kursie kupna z tabeli banku, a spłaty będą dokonywane po kursie sprzedaży z tabeli banku (który w dniu wypłaty kredytu był wyższy od kursu kupna, po którym następowało przeliczenie, chociaż w kolejnych latach mogło się okazać, że powodowie spłacają kredyt po niższym kursie niż ten po którym nastąpiło przeliczenie jej zobowiązania), stanowiło element wynagrodzenia Banku za usługę w postaci udzielenia i wypłacenia kredytu. Wynagrodzenie to nie zostało w żaden sposób „ukryte” przed powodami i wprost wynikało z zapisów umowy i Regulaminu stanowiącego jej integralną część. Już tylko przeczytanie tych dokumentów pozwalało stwierdzić, że w dniu wypłaty kredytu między kwotą przeliczoną po kursie kupna z tabeli banku, a jej ponownym przeliczeniem po kursie sprzedaży jest różnica. Nie można się przy tym zgodzić z twierdzeniami, że to dodatkowe wynagrodzenie nie było związane z żadną usługą na rzecz powodów, gdyż składało się ono na całkowity koszt wypłaconego powodom kredytu (wyłącznie ta kwota oraz bardzo niskie oprocentowanie kredytów frankowych stanowiło zysk Banku, przy jednoczesnym ponoszeniu przez Bank dodatkowego - w porównaniu do kredytów złotówkowych - ryzyka poniesienia straty z uwagi na konieczność poniesienia kosztów nieoczekiwanej zmiany kursu czy też niekorzystnej dla Banku zmiany oprocentowania). Gdyby natomiast przyjąć, że postanowienia te jako dotyczące głównych świadczeń stron nie zostały określone w sposób jednoznaczny (co podnosiła strona powodowa), ewentualnie gdyby przyjąć, że regulacje dotyczące waloryzacji nie regulują głównych świadczeń stron, to żądania pozwu również nie zasługiwały na uwzględnienie. Trzeba zwrócić uwagę na okoliczności zawierania umów w sprawach takich jak niniejsza. Z jednej strony bank posiada pewną paletę instrumentów finansowych do wyboru i uzgodnienia, zaś z drugiej strony konsument zgłasza pod adresem banku swoje konkretne potrzeby (najpierw w drodze ustnej, a po dopasowaniu konkretnego instrumentu do jego potrzeb – w drodze wniosku o udzielenie kredytu). W okolicznościach niniejszej sprawy zamiarem powodów było zaciągnięcie kredytu hipotecznego w kwocie 306 937,80 zł, który byłby preferencyjnie oprocentowany i jednocześnie nie wymagałby żadnego zaangażowania środków ze strony powodów. W rezultacie zgłoszone potrzeby kredytowe wywołują ze strony banku przedstawienie oferty, która mogłaby tego rodzaju potrzebom sprostać. Ostatecznie klienci nie pretendują nawet do ingerencji w treść postanowień, albowiem otrzymują satysfakcjonujące z punktu widzenia ich potrzeb warunki umowne. Tak więc jakkolwiek, ściśle rzecz biorąc, powodowie nie wywierali wpływu na konkretne brzmienie postanowień końcowych umowy, to jednak zważyć należy, że kształt zaproponowanych warunków umownych był ściśle zdeterminowany potrzebami powodów świadomie przez nich zgłaszanymi. Sąd podkreśla, że wskazana okoliczność nie obala wprawdzie przesłanki nieuzgodnienia indywidualnego postanowień z konsumentem, ale nie pozostaje bez wpływu na ocenę zaistnienia dalszych przesłanek, o których mowa w przepisieart. 3851k.c.(rażącego naruszenia interesu konsumenta i sprzeczności z dobrymi obyczajami). Przywołanyart. 3851k.c.posługuje się klauzulami generalnymi sprzeczności z dobrymi obyczajami oraz rażącego naruszenia interesów konsumenta. Pojęcia te mają charakter niedookreślony i ocenny; wymagają dokonania ich wykładni w każdej sprawie indywidualnie, z uwzględnieniem celu umowy, charakteru stosunku zobowiązaniowego, jak również zwyczajów i norm przyjętych w konkretnej dziedzinie aktywności gospodarczej (jest to szczególnie istotne w takich dziedzinach, które wytworzyły własne wzorce etyczne postępowania wobec konsumentów – takich jak bankowość, działalność ubezpieczeniowa itp.). Podstawowym elementem przyjętych w obrocie gospodarczym dobrych obyczajów jest zasada lojalności i uczciwości wobec kontrahenta, a także konsensualnego kształtowania przez strony wzajemnych zobowiązań. Sprzeczne z dobrymi obyczajami będą więc takie działania, które zmierzają do niedoinformowania klienta, w szczególności wprowadzenia go w błąd lub zatajenia przed nim tego, jakie świadczenia na swoją rzecz zastrzegł przedsiębiorca, a także dające przedsiębiorcy jednostronne prawo do kształtowania obowiązków konsumenta w sposób dowolny i niewynikający w sposób jasny i skonkretyzowany z uzgodnień umownych. Jeśli chodzi o pojęcie „interesu konsumenta”, to obejmuje ono elementy ekonomiczne (przede wszystkim związane z zachowaniem ekwiwalentności świadczeń oraz proporcjonalności obciążeń nałożonych na konsumenta do realnych kosztów związanych z umową i wartości świadczeń uzyskanych przez konsumenta), ale również pozaekonomiczne, takie jak pewność obrotu, zaufanie, czas poświęcony na realizację swoich uprawnień, przekonanie o rzetelnym potraktowaniu przez drugą stronę umowy. Ustawodawca wymaga, by naruszenie interesów konsumenta przez klauzulę abuzywną nastąpiło w stopniu „rażącym”, a zatem musi być to naruszenie znaczne, polegające na drastycznym odejściu od zasad uczciwego obrotu, lojalności, szacunku dla drugiej strony umowy. Działanie wbrew „dobrym obyczajom” w rozumieniuart. 3851§ 1 k.c.w zakresie kształtowania treści stosunku obligacyjnego wyraża się w tworzeniu przez partnera konsumenta takich klauzul umownych, które godzą w równowagę kontraktową tego stosunku (tak: wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 13 września 2012 r., VI ACa 461/12, Lex nr 1223500).Rażące naruszenie interesów konsumentów polega w tym kontekście na nieusprawiedliwionej dysproporcji praw i obowiązków na niekorzyść konsumenta(vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 lipca 2005 r., I CK 832/04, Lex nr 159111). Nie było zasadniczo sporne, że umowę sporządzono według wzorców opracowanych przez stronę pozwaną, a zakwestionowane zapisy nie były przedmiotem negocjacji z powodem. Podnieść jednak należy, że regulacja zawarta w § 1 ust. 3 umowy była indywidualnie uzgodniona z powodami, a zatem nie może być oceniana jako niedozwolona. Treść zapisu umowy w tym zakresie jest jednoznaczna. Przede wszystkim wskazać należy, że to powodowie wybrali walutę waloryzacji jako frank szwajcarski ( wniosek kredytowy k. 457-463). Jak wynika z przedmiotowego wniosku powodowie mogli wybrać ofertę kredytu złotowego bądź kredytu waloryzowanego do waluty obcej (w omawianym przypadku mógł wybrać CHF, USD, EUR, GBP). Przyjąć zatem należy, że to powodowie wybrali walutę waloryzacji kredytu CHF. W tej sytuacji nie można przyjąć by ten element umowy został powodom w jakikolwiek sposób narzucony. Powodowie zdecydowali się na ten kredyt bo kredyt waloryzowany do CHF był korzystniejszy, gdyż miesięczna rata kredytu była niższa niż przy kredytach złotówkowych. Niższa rata przy kredycie waloryzowanym była możliwa dzięki niższemu oprocentowaniu. W ocenie Sądu nie można przyjąć by regulacja zawarta w § 1 ust 3A umowy stanowiła niedozwolone postanowienie umowne, gdyż kwota wskazana w treści umowy (159 863,43 CHF) wskazywała w jaki sposób bank przelicza kwotę wyrażoną w PLN na CHF (wg kursu kupna waluty z tabeli pozwanego), a jednocześnie wskazano, że kwota ta w dniu uruchomienia kredytu może być różna od podanej w punkcie. Brak jest podstaw do przyjmowania, że ta regulacja rażąco naruszyła interesy powodów jako konsumentów skoro w ten sposób orientacyjnie przedstawiono konsumentom jak przy przeliczeniu na podany dzień kształtowałaby się wysokość ich zadłużenia. Jednocześnie z treści tego zapisu wynika jednoznacznie, że bank będzie dokonywał waloryzacji po kursie kupna CHF z tabeli banku. Zważywszy na to, że kredyt waloryzowany w CHF był księgowany jako kredyt wyrażony w CHF, do tej operacji przeliczenia pozwany stosował kurs kupna, co jak wcześniej wskazano było uzasadnione z ekonomicznego punktu widzenia. Jak wynika z zeznań powodów przed jej podpisaniem przeczytali umowę. Nadto wskazać należy, że powodowie w celu uruchomienia kredytu musieli złożyć stosowną dyspozycję jego uruchomienia, w której mogli określić proponowaną datę wypłaty środków. Tym samym mogli oni wpłynąć na kurs po jakim nastąpi uruchomienie kredytu. Istotne jest to, że powodowie mimo zawarcia umowy kredytu mogli bezkosztowo z niej zrezygnować, jeśli by nie złożyli dyspozycji uruchomienia kredytu. Z zebranego materiału dowodowego wynika, że kredyt uruchomiono jednorazowo w dniu 19 sierpnia 2008 r. w kwocie 306 937,80 zł (153 223,74 CHF). Kwota zobowiązania wyniosła zatem 153 223,74 CHF, a zatem była niższa niż wskazana informacyjnie w decyzji i umowie kredytu. Różnica w porównaniu do kwoty wskazanej orientacyjnie w umowie wynika z faktu różnicy w zakresie kursu kupna w porównaniu do dnia uruchomienia kredytu. W ocenie Sądu powodowie w chwili zawierania umowy musieli obejmować swoją świadomością, że ich zadłużenie może wynieść co najmniej kwotę 159 863,43 CHF (kwota podana informacyjnie w umowie). Powodowie mogli z łatwością wyeliminować te postanowienia z umowy decydując się na zawarcie umowy kredytu w złotych polskich zamiast kredytu indeksowanego do waluty obcej. Z zeznań powodów wynika, że nie składali wniosku o udzielenie kredytu w PLN. Z materiału dowodowego nie wynika również, żeby powodowie składali wniosek o przeliczenie kwoty uruchomionych transz kredytu po innym kursie niż kurs kupna waluty CHF z tabeli kursowej(...) Banku SAz dnia i godziny uruchomienia kredytu i żeby Bank się na to nie zgodził. Nie można zatem przyjąć by regulacja z § 1 ust. 3A umowy naruszała w sposób rażący interesy powodów. Podkreślić należy, że powodowie po otrzymaniu harmonogramu spłat z umowy, gdzie została jednoznacznie określona wysokość zadłużenia w CHF, przez 10 lat nie kwestionowali sposobu ustalenia w taki sposób wysokości zadłużenia. Zdaniem Sądu, analizując zapis § 10 ust. 4 umowy stwierdzić należy, że bank tak redagując kwestionowane postanowienia umowy przyznał sobie prawo do przeliczenia zobowiązania powodów po kursie określonym w tabeli kursowej banku i do jednostronnego regulowania wysokości rat kredytu waloryzowanego kursem CHF poprzez wyznaczanie w tabelach kursowych kursu sprzedaży franka szwajcarskiego oraz wartości spreadu walutowego, stanowiącego różnicę pomiędzy kursem sprzedaży a kursem zakupu waluty obcej. Przedmiotowe postanowienia przyznają bowiem bankowi uprawnienie do określania wysokości kursu kupna i sprzedaży franka szwajcarskiego bez jakichkolwiek wytycznych, ram czy ograniczeń. Daje to pozwanemu możliwość wyboru kryteriów ustalania kursu CHF w Tabeli kursów walut banku, a co za tym idzie kształtowania wysokości zobowiązań klientów, których kredyty są indeksowane kursem tej waluty. Umowa kredytowa zawarta przez powodów nie precyzuje bowiem, w jaki sposób dochodzi do ustalenia kursu wymiany walut wskazanego w przedmiotowej tabeli. Wymogu precyzyjności i jasności nie spełnia odwołanie się w treści umowy do Tabeli kursowej(...)Banku. Wprowadzenie klauzuli w takim brzmieniu jest działaniem wbrew dobrym obyczajom, albowiem przeliczenie wartości zadłużenia powodów dokonane zostało według kursu jednostronnie ustalonego przez bank. W sprawie zabrakło niewątpliwie precyzyjnego jednoznacznego i zrozumiałego dla powodów określenia warunków ustalania kursów w Tabeli kursów walut. Powodowie nie mieli wpływu na treść powyższych zapisów, które wymuszały na nich zakup waluty po określonym według tabeli banku kursie, przy jednoczesnym braku określenia relacji tego kursu w stosunku do rynku walutowego. Podkreślić jednak należy, że powodowie już przed wejściem w życie ustawy z dnia 29 lipca 2011 r. o zmianieustawy Prawo bankowe(Dz. U 2011, nr 165, poz. 984-dalej nowela, która weszła w życie 26 sierpnia 2011 r.) mieli możliwość spłacania kredytu frankami szwajcarskimi (zmiana regulaminu pozwanego banku od lipca 2009 r.). Od dnia wejścia w życie ustawy antyspreadowej powodowie mogli domagać się zawarcia takiego aneksu bez konieczności ponoszenia jakichkolwiek kosztów. Do dnia zamknięcia rozprawy powodowie nie zawarli takiego aneksu. Odnośnie do klauzuli zawartej w § 10 ust. 4 umowy zaznaczyć należy, że z żadnych dokumentów nie wynika, żeby powodowie wnosili o jakąkolwiek zmianę tego postanowienia, a w szczególności, żeby zwrócili się z propozycją zastosowania do przeliczeń innego, niż wynikającego z Tabel Banku kursu waluty. Podkreślić także w tym miejscu należy, że nie ma podstaw do uznania, że zmiana wysokości kursu waluty w tabeli Banku, stanowi jednostronną zmianę przez pozwany bank postanowień umowy. W żadnym miejscu w umowie nie został podany kurs do dokonywania przeliczeń (na potrzeby wypłaty kredytu, czy też późniejszej spłaty rat). W umowie określono jedynie, że przeliczenia te będą się odbywały po kursie aktualnym w chwili opisanego w umowie zdarzenia (wypłaty kredytu, spłaty raty) i że zastosowanie będzie miał kurs wynikający z aktualnej na daną chwilę (wskazaną w umowie) tabeli banku. Powyższą argumentację należy również odnieść do postanowień zawartych w§ 12 ust. 5 i § 15 ust. 4 umowy, które według powodów mają charakter niedozwolony. Powyższe postanowienia regulują możliwość wcześniejszej spłaty kredytu, którego kwoty spłaty są przeliczane po kursie sprzedaży CHF z tabeli kursowej Banku obowiązującym na dzień i godzinę spłaty, a także możliwość wystawienia bankowego tytułu egzekucyjnego o zapłatę wierzytelności, której przeliczenia Bank mógł dokonać na złote również po kursie sprzedaży CHF z tabeli kursowej Banku z dnia wystawienia(...)lub wytoczenia powództwa. Postanowienia te odwoływały się zatem do możliwości jednostronnego ustalania kursu waluty przez pozwany bank. Nie można się zgodzić z zarzutami, że brak zamieszczenia w umowie sposobu ustalania kursów walutowych na potrzeby przeliczenia salda zadłużenia na walutę obcą oraz przeliczenia na złote kwoty wymaganej do spłaty raty naruszały interes konsumenta w rażący sposób. Można byłoby tak uznać w sytuacji, gdyby banki istotnie miały możliwość całkowicie dowolnego ustalania kursu waluty, w sposób oderwany od warunków rynkowych. Takiej możliwości banki (w tym pozwany Bank) nie miały. Podkreślenia wymaga, że banki ustalały tabele kursowe nie tylko na potrzeby kredytów hipotecznych, ale również na potrzeby innych produktów (depozytów, lokat). Żeby pozyskać i utrzymać klientów musiały starać się być konkurencyjne na rynku. Większość klientów Banku interesowała się kursami stosowanymi przez Bank i porównywała je do kursów obowiązujących w innych bankach (podobnie jak porównuje się stosowane w poszczególnych bankach oprocentowanie lokat). Ponadto żeby dowolnie ustalić wysokość kursu w taki sposób żeby jednocześnie pozostawał on korzystny dla Banku przy wypłacie kredytu i przy jego spłacie (a w roku 2008 kredyty frankowe były jednocześnie udzielane i spłacane) Bank musiałby stosować bardzo wysoki spread, co nie miało miejsca. Powodowie nawet nie twierdzili, żeby w trakcie wykonywania umowy zastosowany przez pozwanego spread był znacząco wyższy co miałoby rażąco naruszać ich interesy. Wskazać należy, że obowiązek banku publikowania stosowanych tabel kursowych wynika zart. 111 ust. 1 pkt 4 prawa bankowego, który - zarówno w dacie zawierania przez powodów umowy, jak i obecnie - przewiduje, że Bank jest zobowiązany ogłaszać stosowane kursy walutowe w miejscu wykonywania czynności, w sposób ogólnie dostępny. Oznacza to, że z przepisów prawa powszechnie obowiązującego wynika, że Bank może stosować własne kursy walutowe, a nieznajomość tych przepisów obciąża powodów. Zaznaczyć należy, że z doświadczenia życiowego wynika, że tabele kursowe stosowane przez Banki są umieszczone w placówkach banków w miejscach widocznych. W związku z powyższym, z pewnością - mimo braku wyraźnego wskazania w umowie i w regulaminie w jaki sposób kursy będą ustalane nie można mówić o rażącym pokrzywdzeniu powodów w związku z brakiem tej informacji. Brak wyraźnego wskazania w umowie i w regulaminie w jaki sposób kursy będą ustalane nie oznaczał bowiem dowolności po stronie banku w ustalaniu wysokości kursu waluty. Nadto nawet dokładne określenie w umowie sposobu (metody) ustalania kursu CHF przez Bank nie dałoby jednoznacznej wiedzy powodom jakie będą wszystkie koszty związane z przedmiotowym kredytem, gdyż zmiana kursu waluty obcej zależy od wielu czynników ekonomicznych, trudnych do przewidzenia w perspektywie 30 lat. Zaznaczyć należy, że eksponowany przez stronę powodową brak dokładnego wskazania przez Bank sposobu ustalania kursu waluty niczego nie zmieniał w kwestii umożliwienia powodom oszacowania konsekwencji ekonomicznych zaciąganego zobowiązania i skali związanego z tą umową ryzyka. Wysokość kursu danej waluty zależy od tak wielu czynników i może podlegać tak dużym wahaniom (na które pozwany Bank nie miał wpływu), że ani informacja o sposobie ustalania przez Bank kursu w żaden sposób nie zwiększała możliwości dokonania oceny skutków ekonomicznych umowy w dłuższym okresie czasu. Siłą rzeczy bowiem Bank ustala kurs reagując na konkretne zmiany i wahania kursu na rynku międzybankowym. Dzieje się to na bieżąco, zależnie od zmian, które zachodzą na tym rynku. Z oczywistych przyczyn nie ma możliwości przewidzenia, czy, kiedy i jakie zmiany na tym rynku zajdą. Oznacza to, że wiedza o stosowanym przez Bank mechanizmie nie daje kredytobiorcom żadnej dodatkowej informacji, pozwalającej na lepsze zrozumienie skali zobowiązania i nie daje możliwości przewidzenia całkowitych kosztów, które wynikną ze zmian kursu waluty. Wystarczającą wiedzę pozwalającą na dokonanie tej oceny kredytobiorcy uzyskiwali z informacji, że ich zobowiązanie jest wyrażone w walucie, w której nie mają dochodów, a zatem którą muszą nabyć, a kurs której w przyszłości jest nieznany. Zwrócić też należy uwagę, że informację o stosowanej przez pozwanego marży kursowej powodowie mogli uzyskać w prosty sposób, porównując kursy pozwanego do kursów innych Banków (również przed zawarciem umowy) i na tej podstawie mogli ocenić, czy ustalany przez pozwanego kurs jest dla nich korzystny. Również procentową wielkość spreadu stosowaną przez Bank powodowie mogli bez problemu uzyskać gdyż wskazywany był on w tabeli banku. Do ewentualnego pogorszenia sytuacji ekonomicznej powodów przyczynił się obiektywny wzrost kursu franka szwajcarskiego, który był jednak powszechny i miał zasięg globalny. Nie jest prawdą, że powodowie byli całkowicie uzależnieni od decyzji Banku jeżeli chodzi o wysokość kursu waluty, gdyż wysokość kursu ustalonego przez Bank zależała od czynników niezależnych od Banku i od kursu ustalonego na rynku międzybankowym. Gdyby było inaczej, tj. gdyby Bank mógł ustalać kursy w sposób oderwany od realiów rynkowych, zobowiązanie powodów byłoby zapewne znacznie wyższe. W ocenie Sądu stosowane przez(...)kursy kupna i kursy sprzedaży do rozliczeń umowy z powodami miały charakter obiektywny i rynkowy bowiem bazowały na bieżących notowaniach transakcyjnych kursów walut na rynku międzybankowym publikowanych w niezależnych serwisach finansowych. W oparciu m.in. o kursy walut stosowane przez(...)– pełniący funkcję Dealera Rynku Pieniężnego weryfikowanego przez bank centralny – były ustalane kursy walutowe w tabelach NBP, które stanowiły uśrednione wartości bieżących kursów walut banków komercyjnych. Pozwany Bank co najmniej od 2005 r. pełnił funkcję Dealera Rynku Pieniężnego, co oznacza, że również przed zawarciem umowy (i w chwili jej zawarcia) pozwany bank stosował obiektywne i rynkowe kursy kupna i sprzedaży walut obcych. Pozwany bank nie miał żadnego wpływu na kształtowanie się średniego międzybankowego kursu walut, stanowiącego podstawę do ustalania kursów walutowych w tabelach banku. Stosowanie przez(...)innych kursów niż rynkowe stanowiłoby manipulację walutową, która zostałaby zauważona przez NBP monitorujący na bieżąco kursy walut w bankach pełniących funkcję Dealera Rynku Pieniężnego. Zebrany materiał dowodowy nie daje podstaw do przyjęcia, że omawiane postanowienia wzorca umowy rażąco naruszały interesy powodów jako konsumentów w rozumieniuart. 3851§ 1 k.c.Ocena, czy dane postanowienie wzorca umowy, kształtując prawa i obowiązki konsumenta, „rażąco” narusza interesy konsumenta uzależniona jest od tego, czy wynikająca z tego postanowienia nierównowaga praw i obowiązków stron (nierównowaga kontraktowa) na niekorzyść konsumenta jest istotna, znacząca. Ustalenie, czy klauzula wzorca umowy powoduje taką nierównowagę, dokonane może być w szczególności przez porównanie sytuacji konsumentów w razie zastosowania tej klauzuli z sytuacją, w której byliby konsumenci, gdyby zastosowane zostały obowiązujące przepisy prawa (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 15 stycznia 2016 r. I CSK 125/15, LEX nr 1968429). Zdaniem Sądu strona powodowa nie wykazała, że zastosowanie konkretnych tabel kursowych w umowie wiążącej strony rażąco naruszyło interesy powodów. Przede wszystkim wskazać należy, że powodowie spośród oferowanych im kredytów wybrali kredyt, który uważali za korzystniejszy, z niższymi ratami niż kredyt złotówkowy. Pracownik banku przedstawił powodom ofertę kredytu indeksowanego do waluty CHF i to ofertę banku powiązaną z walutą obcą uznali za najkorzystniejszą. W przedmiotowej sprawie nie można pomijać faktu, że kwota kredytu miała wynieść 306 937,80 zł i miała być waloryzowana do CHF. Powodowie wiedzieli zatem, że udzielany im kredyt nie jest „czystym” kredytem złotówkowym. Powodowie musieli zdawać sobie sprawę z tego, że kwota kredytu zostanie przeliczona do waluty waloryzacji, co jednoznacznie wynika zarówno z decyzji kredytowej jak i z umowy. Wskazać należy, że już w treści decyzji kredytowej powodowie uzyskali informację, że kwota udzielonego mu kredytu przeliczona po kursie kupna z tabeli banku na dzień 4 sierpnia 2008 r. wynosić będzie orientacyjnie 159 863,43 CHF. Jakkolwiek kwota ta miała charakter informacyjny to jednak dawała powodom obraz jaki kurs stosuje bank i jaka jest jego orientacyjna wysokość. Mieli oni zatem możliwość porównania czy kurs ten odbiega w sposób znaczący od innych kursów (np. innych banków). Powodowie mogli się zatem zorientować, że pozwany bank stosuje inne niż NBP kursy walut obcych. Skoro powodowie po otrzymaniu decyzji kredytowej, zdecydowali się na podpisanie umowy, należy przyjąć, że zaakceptowali zastosowanie kursu kupna z tabeli banku oraz, że zadłużenie z tytułu kapitału kredytu może wynieść 159 863,43 CHF. Te elementy składają się bowiem na okoliczności zawarcia umowy. Kredyt uruchomiono jednorazowo w dniu 19 sierpnia 2008 r. w kwocie 306 937,80 zł (153 223,74 CHF). Zastosowany przez pozwanego kurs do wypłaty kredytu nie odbiegał znacząco od średniego kursu kupna NBP w dacie wypłaty. Kurs kupna CHF ustalony przez NBP wyniósł wtedy 2,0303 PLN. Zatem gdyby kredyt powodów waloryzowany był kursem kupna NBP z dnia wypłaty kredytu zobowiązanie strony powodowej wyniosłoby 151 178,55 CHF. Różnica zatem wynosiłaby 2045,19 CHF. Nie można przyjąć by ta kwota świadczyła o rażącym pokrzywdzeniu powodów. Podkreślenia wymaga, że w ocenie Sądu, należało do porównania zastosować średni kurs kupna franka szwajcarskiego NBP z tabeli C, a nie średni kurs NBP z tabeli A, gdyż średni kurs NBP walut obcych nie jest kursem stosowanym na rynku (nie jest to kurs transakcyjny). Z kolei powodowie zaakceptowali to, że jest stosowana przez bank tabela kupna. Średni kurs kupna CHF określany przez NBP był wówczas wyznaczany na podstawie kursów w określonych bankach (10 największych), wg sformalizowanych procedur. Był on zatem miarodajny dla oceny czy bank zastosował rażąco zaniżony kurs kupna. Powodowie nie udowodnili, by zastosowane przez pozwanego kursy waluty zastosowane do przeliczenia kredytu po uruchomieniu środków w sposób znaczący odbiegały od kursów stosowanych przez inne jednostki finansowe, a tym samym nie zdołali wykazać by były to kursy dowolne. Powodowie nie udowodnili zatem, że wysokość zadłużenia została zawyżona i to w sposób rażący na skutek zastosowanego przez pozwanego przeliczenia w odniesieniu do obowiązującego wówczas kursu waluty CHF na rynku. Tym samym nie sposób przyjąć, że doszło do rażącego naruszenia interesów powodów. W tym stanie rzeczy nie można przyjąć by regulacja umowy na podstawie, której dokonano waloryzacji kwoty kredytu do kursu kupna z tabeli banku rażąco naruszała interesy powodów. Również postanowienie zawarte w § 10 ust. 4 umowy i § 24 ust. 2 Regulaminu, a dotyczące sposobu przeliczania spłaty rat kapitałowo odsetkowych nie może być uznane za rażąco naruszające interesy powodów, a przynajmniej w niniejszej sprawie nie zostało to udowodnione. W sytuacji gdy zgodnie z postanowieniami umowy raty kredytu spłacane były poprzez wpłaty środków pieniężnych na konto złotowe konieczne było zawarcie w umowie metodologii obliczenia wysokości kursu waluty obcej. Wskazać należy, że tabele kursowe banku stanowiące punkt odniesienia dla przedmiotowego przeliczenia rat są realizacją obowiązku banku wynikającego zart. 111 ust. 1 pkt 4 prawa bankowego z dnia 29 sierpnia 1997 roku, zgodnie z którym bank jest obowiązany ogłaszać w miejscu wykonywania czynności, w sposób ogólnie dostępny stosowane kursy walutowe. Co istotne, tabela kursowa banku obowiązuje go nie tylko na potrzeby waloryzacji kredytów indeksowanych w walucie obcej, lecz także w zakresie pozostałych czynności bankowych zależnych od kursu walutowego czy związanych z obrotem walutą. Tym samym bank zmuszony jest do dostosowania się do czynników umożliwiających konkurencję na tym obszarze w stosunku do pozostałych podmiotów rynku finansowego i odzwierciedlać realne tendencje rynkowe. Do tych czynników należą bieżące notowania kursów wymiany walut na rynku międzybankowym, podaż i popyt na waluty na rynku krajowym i inne. Oznacza to, że kryteria, które ostatecznie decydują o kursie ogłoszonym w tabeli, nie pozostają tylko w gestii banku. Należy wyraźnie stwierdzić, że powodowie dokonali świadomego wyboru kredytu i jego warunków, które to w chwili zawierania umowy niewątpliwie były dla nich korzystne. Dopiero z perspektywy czasu ocenili, że kredyt nie był dla nich korzystny, jak się tego spodziewali, tym niemniej Sąd dostrzega, iż jeszcze na etapie względnie niskiego kursu franka szwajcarskiego powodowie nie podejmowali działań zmierzających do zniwelowania ewentualnych niedogodności związanych z koniecznością każdorazowego przeliczania wysokości raty kredytu, toteż uprawnione jest w ocenie Sądu stwierdzenie, iż negatywna ocena opłacalności kredytu w oparciu o przesłankę „rażącego naruszenia interesów konsumenta” nastąpiła jednak przede wszystkim w wyniku wzrostu kursu waluty obcej, natomiast nie było to wynikiem naruszenia dobrych obyczajów przy zawieraniu umowy kredytu. Niewątpliwie ryzyko jest zawsze wpisane w tego rodzaju transakcje z uwagi na wahania kursów walut, co jednak nie daje podstaw do uznania w efekcie postanowień umownych jako naruszających dobre obyczaje czy też uzasadnione interesy strony. Istotna jest w ocenie Sądu również okoliczność, że pozwany w wykonaniu zaleceń Rekomendacji S (II) Komisji Nadzoru Finansowego już 1 lipca 2009 roku w drodze zmiany regulaminu udzielania kredytów przewidział i ogłosił możliwość spłaty rat kapitałowo-odsetkowych bezpośrednio w walucie waloryzacji kredytu. Wykorzystanie tej sposobności umożliwiło powodom uniknięcie kosztów związanych z różnicami kursowymi, które okazały się dolegliwe zwłaszcza wobec zmian kursowych i wzrostu. Należy też dostrzec, iż powodowie nie zdecydowali się na skorzystanie z ww. mechanizmu przez cały okres trwania umowy. Zwrócić należy uwagę na treść art. 23 ust. 3 Dyrektywy 2014/17/UE zgodnie z którym „Jeżeli konsument ma prawo do przeliczenia umowy o kredyt na inną walutę zgodnie z ust. 1 lit. a), państwa człon­kowskie zapewniają, by kurs wymiany zastosowany do przeli­czenia był kursem rynkowym mającym zastosowanie w dniu, w którym występuje się o przeliczenie, chyba że w umowie o kredyt określono inaczej”. Prawodawstwo unijne nie tylko przewiduje zatem możliwość zastosowania do przeliczeń obiektywnego kursu rynkowego, ale również dopuszcza ustalenie przez strony w umowie innego kursu waluty. Stwierdzić także należy, że pozwany Bank dokonywał przeliczeń z Tabeli obowiązującej o godz. 14:50, niezależnie od zmian na rynku walutowym, a zatem niezależnie od tego po jakim kursie transakcji na rynku międzybankowym był zmuszony sam dokonywać. Jednocześnie z żadnego zapisu umowy nie wynika, żeby Bank miał publikować tabelę kursową o tej godzinie. Z § 10 ust. 4 umowy wynika jedynie, że przeliczenia będą dokonywane wg kursu „obowiązującego na dzień spłaty z godziny 14:50”. Chodzi zatem o kurs obowiązujący o tej godzinie, a zatem o kurs z ostatniej tabeli kursowej opublikowanej przed 14:50, niezależnie od późniejszych ewentualnych zmian kursu. Zwrócić też należy uwagę, że Dyrektywa 93/13/EWG wymieniając w załączniku przykładowy wykaz warunków, które mogą być uznane za nieuczciwe wskazuje m.in., że wadliwe jest zawarcie w umowie warunku przewidującego możliwość ustalania ceny towaru w momencie dostawy lub umożliwienie sprzedawcy towarów lub dostawcy usług podwyższenia cen bez zapewnienia konsumentowi prawa do unieważnienia umowy, jeśli w obu przypadkach cena jest zbyt wysoka w stosunku do cen obowiązujących w chwili zawarcia umowy (lit. l)), a także, że wadliwe jest umożliwienie sprzedawcy lub dostawcy według własnego uznania jednostronnej zmiany warunków bez uzasadnionego powodu wymienionego w umowie (lit. j)). Jednocześnie jednak przewiduje, że lit. l) i j) nie stosuje do: - transakcji w obrocie papierami wartościowymi, instrumentami finansowymi lub innymi produktami lub usługami, których cena związana jest ze zmianami notowań giełdowych indeksu lub stopy rynku finansowego, nad którymi sprzedawca czy też dostawca nie ma żadnej kontroli; - umowy kupna lub sprzedaży walut obcych, czeków podróżnych lub międzynarodowych przekazów pieniężnych wystawionych w walucie obcej. Zdaniem Sądu z powyższego wynika, że zgodnie z ww. Dyrektywą nie ma podstaw do uznania, że nieuczciwe wobec konsumentów jest ustalenie umowy uzależniające ostateczne koszty umowy od zmiany kursu waluty, czy też zmiany oprocentowania gdyż nad zmianami tymi bank nie ma kontroli, a jak już powyżej wskazano, zmiany kursów w tabelach stosowanych przez pozwany bank zależały od czynników zewnętrznych - wynikały ze zmian tych kursów na rynkach międzybankowych. Z Dyrektywy wynika ponadto, że stosowanie lit. l) nie narusza warunków indeksacji cen, o ile jest to zgodne z prawem, pod warunkiem, że zostanie jasno przedstawiona metoda, według której następują zmiany cen. W ocenie Sądu metoda zastosowania indeksacji została przedstawiona w sposób wystarczający do zrozumienia tego mechanizmu, w umowie wskazano kiedy i po jakim kursie będą następowały przeliczenia, a wskazanie konkretnej wysokości kursu nie było możliwe, gdyż - z oczywistych przyczyn - jego wysokość nie była w dacie podpisywania umowy znana. Na taki mechanizm, który mógł spowodować zarówno korzystną dla konsumentów jak i dla nich niekorzystną zmianę wysokości kursu waluty, powodowie wyrazili zgodę. Zwrócić też należy uwagę, że powodowie w każdej chwili mogli się „uwolnić” od zależności od kursu waluty i dokonać przewalutowania kredytu. Niewątpliwie zgodzić się należy, że nie były znane, nawet w dniu złożenia dyspozycji wypłaty transz kredytu, koszty, które strona powodowa będzie musiała ponieść, żeby zaciągnięte zobowiązanie spłacić. Podkreślenia jednak wymaga, że taka jest specyfika umów kredytowych. Nie można się zgodzić z twierdzeniem, że w przypadku tego typu umów dobre obyczaje wymagają, żeby koszty były możliwe do przewidzenia. Jak wskazano w orzeczeniu Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z 14 grudnia 2010 r., sygn. XVII AmC 426/09 chodzi jedynie o możliwość przewidzenia takich kosztów, które nie wynikają z czynników obiektywnych. Zarówno zmiana kursu waluty jak i oprocentowania była niezależna od stron i wynikała z czynników obiektywnych. Postanowienia umowy w tym zakresie w dacie zawarcia umowy nie naruszały dobrych obyczajów i nie naruszały interesów konsumentów - szczególnie w rażący sposób. Stwierdzić należy, że kosztów kredytu nie zna żaden kredytobiorca, poza nielicznymi, którzy zdecydowali się na kredyt złotówkowy ze stałym oprocentowaniem, który zwykle jest znacznie droższy, ale daje większe możliwości ustalenia przewidywanych kosztów kredytu (przy czym nawet w przypadku takich umów wysokość oprocentowania zmienia się co ok. 5 lat). Każdy kredytobiorca, który decyduje się na wieloletni kredyt z oprocentowaniem zmiennym musi liczyć się z tym, że na przestrzeni lat oprocentowanie kredytu wzrośnie i kredyt będzie znacznie droższy niż pierwotnie zakładał. W przypadku kredytów walutowych klient - w zamian za niższe oprocentowanie - godził się na dodatkowe ryzyko w postaci zmiany kursu waluty. Podkreślenia wymaga, że w dacie zawierania przez kredytobiorców umowy całkowitych kosztów kredytu nie zna również bank. Powodowie w dniu zawarcia umowy (§ 29 umowy), zostali poinformowani, że wzrost kursu może wpłynąć na wzrost kosztów obsługi kredytu. Wzrost kursu na przestrzeni lat mógł powodować wzrost kosztów obsługi kredytu, ale jednocześnie, równie prawdopodobna była sytuacja, że kurs waluty by spadł a wzrosłoby oprocentowanie kredytu. Dodatkowo należy wskazać, że gdyby nawet uznać, że różnica w wartości wypłaconej powodom kwoty kredytu w związku z różnicą między kursem kupna i sprzedaży stanowi dodatkowy koszt kredytu, to stwierdzić należy, że istnienie tego kosztu jest bardzo łatwe do zauważenia po przeczytaniu umowy i Regulaminu. Z dokumentów tych jasno wynika bowiem, że kredyt jest wypłacany po kursie kupna, a spłacany po kursie sprzedaży, a różnice między tymi kursami są powszechnie znane i łatwe do ustalenia. W konsekwencji należy uznać, że możliwość wystąpienia tego kosztu była stronie powodowej znana w momencie podpisania umowy i to jeszcze przed uruchomieniem kredytu. Zaznaczyć przy tym trzeba, że ten tok rozumowania jest w istocie zdaniem Sądu błędny, gdyż wysokość tego kosztu jest w istocie nieznana, gdyż może się okazać, że po wypłaceniu kredytu kurs spadnie i że kredyt jest spłacany po kursie niższym niż zastosowany kurs wypłaty (co miało miejsce w przypadku kredytów zaciąganych w połowie 2004 roku). Niemniej powodowie wiedzieli już w momencie podpisania umowy, że koszt ten może wystąpić i powinien liczyć się z koniecznością jego poniesienia (godzili się na niego skoro podpisali umowę). W ocenie Sądu właściwa subsumpcja przez pryzmat postanowień niedozwolonych wymaga ustalenia (odtworzenia) w jaki sposób i na podstawie jakich czynników i kryteriów pozwany ustalał kurs kupna i sprzedaży CHF w dacie zawierania umowy; czy w realiach sprawy i zawierania umowy, partykularny kurs banku (dla wypłaty kwoty kredytu i spłaty rat kredytu) odbiegał na niekorzyść powodów w stosunku do kursu kupna i sprzedaży NBP, przy uwzględnieniu uczciwego zysku banku. Nie można przyjąćin abstracto,że stosowany w dacie zawierania umowy, kurs ustalania kwoty wypłaty kredytu w złotych, jak i raty spłaty kredytu, odnoszone do tabeli obowiązującej w pozwanym banku, w tym do kursu sprzedaży, musiał byća limineniekorzystny dla powodów w stosunku do mierników obiektywnych (np. kursu NBP). Tymczasem, zgodnie zart. 56 k.c., treść czynności prawnej należy odkodowywać zarówno po myśli otoczenia prawnego, jak i ustalonych zwyczajów, z korygującym motywem zasad współżycia społecznego. Nie można więc abstrahować od zwyczajów banków udzielających takich kredytów w owym czasie, w tym pozwanego banku, a także warunków rynkowych podobnych kredytów złotówkowych, nie indeksowanych do waluty obcej i rynkowych – obiektywnych – warunków pozyskiwania kwoty waluty (tak też Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z dnia 28 września 2018 r. I ACa 444/17, LEX nr 2623288). W niniejszej sprawie powodowie nie wykazali, że rzeczywiście ukształtowany sposób wypłaty i spłaty w złotych polskich kredytu indeksowanego był niezgodny z dobrymi obyczajami i rażąco krzywdzący dla powodów. Przeciwnie, powodowie byli zadowoleni z warunków kredytowych i przez ponad 10 lat spłacali kredyt i nadal go spłacają. Rzeczą powodów było wykazanie (art. 6 k.c.), że objęte umową (i załącznikami) postanowienia odwołujące się do kursu banku pozostawały w sprzeczności z dobrymi obyczajami oraz rażąco naruszały ich interes i na czym to naruszenie polegało (art. 3851– 3852k.c.). Należałoby w tym zakresie ustalić praktykę (zwyczaje) obowiązujące w dacie zawierania umowy i ocenić obiektywnymi miernikami, czy doszło do naruszenia dobrych obyczajów i rażącego pokrzywdzenia powodów. Owo pokrzywdzenie i jego ocena nie mogły abstrahować od kosztów kredytu hipotecznego nie indeksowanego w walucie obcej w dacie zawierania umowy (por.art. 3852in fine)oraz od obiektywnych warunków rynkowych pozyskiwania waluty. Dopiero te dane pozwoliłyby ocenić, czy i w jakim zakresie można uznać, że sporne postanowienia były bezskuteczne. Zwrócić należy uwagę na określony w art. 6 ust. 1 cel Dyrektywy 93/13/EWG. Zgodnie z tym zapisem Państwa Członkowskie stanowią, że na mocy prawa krajowego nieuczciwe warunki w umowach zawieranych przez sprzedawców lub dostawców z konsumentami nie będą wiążące dla konsumenta, a umowa w pozostałej części będzie nadal obowiązywała strony, jeżeli jest to możliwe po wyłączeniu z niej nieuczciwych warunków. Zasadniczym celem Dyrektywy jest zatem dążenie do utrzymania zawartej umowy w mocy, przy czym należy uznać, że powinny zostać utrzymane przede wszystkim wszystkie essentialia negotii zawartej umowy. Na możliwość zastąpienia kursów „zewnętrznych” w miejsce kursów z tabeli pozwanego banku wielokrotnie wskazywano w orzecznictwie Sądów, np. w wyrokach Sądu Najwyższego z 14 lipca 2017 r., sygn. akt II CSK 803/16, z 29 kwietnia 2015 r., sygn. akt V CSK 445/14, z 21 maja 2004 r. sygn. akt III CSK 47/03, wyroki Sądu Okręgowego w Warszawie z 19 października 2017 r, sygn. akt XXV C 1595/16, czy z 18 kwietnia 2016 r. sygn. akt III C 275/15. W orzeczeniu II CSK 803/16 Sąd Najwyższy wskazał, że: „Z orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej wynika, że sądy krajowe są zobowiązane wyłącznie do niestosowania klauzuli abuzywnej i nie wolno im przekształcać jej treści tak, aby nadać jej kształt nienaruszający interes konsumenta, ponieważ osłabiałoby to oddziaływanie prewencyjne sankcji. Umowa powinna „w zasadzie nadal obowiązywać, bez jakiejkolwiek zmiany innej niż wynikająca z uchylenia nieuczciwych warunków, o ile takie dalsze obowiązywanie umowy jest prawnie możliwe zgodnie z zasadami prawa wewnętrznego” ( zob. wyroki: z dnia 14 czerwca 2012 r. w sprawie C-618/10 ,B. E.de(...) SAprzeciwkoJ. C., ZOTSiS 2012/6/I-349, pkt 66 - 69; z dnia 30 maja 2013 r. w sprawieA.B., pkt 57, 60; z dnia 21 stycznia 2015 r. w połączonych sprawach C-482/13 , C-484/13, C-485/13 i C-487/13,U. B.iC., ZOTSiS 2015/1/I-21, pkt 28; z dnia 26 stycznia 2017 r. w sprawie C- 421/14,(...) SAprzeciwkoJ. G.G.,(...):EU:C:2017:60, pkt 71; z dnia 21 kwietnia 2016 r. w sprawie C-377/14 ,E. R.,H. R.przeciwkoF.a.s., ECLI:EU:C:2016:283, pkt 97). Z przywołanych orzeczeń wynika, że Trybunał wyklucza nie tylko tzw. redukcję utrzymującą skuteczność postanowienia abuzywnego, ale także wyłącza możliwość uzupełniania luk w umowie powstałych po wyeliminowaniu takiego postanowienia. Jest jednak charakterystyczne, że orzeczenia te dotyczyły postanowień, których wyeliminowanie z umów nie powodowało istotnych luk: postanowień przewidujących kary umowne, odsetki za zwłokę albo natychmiastową wymagalność kredytu w razie zwłoki w jego spłacie. W odniesieniu do postanowienia stanowiącego element tzw. spreadu walutowego Trybunał zajął stanowisko bardziej elastyczne, wskazując, że art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 nie stoi na przeszkodzie temu, „by sąd krajowy uchylił, zgodnie z zasadami prawa zobowiązań, nieuczciwy warunek poprzez zastąpienie go przepisem prawa krajowego o charakterze dyspozytywnym” ( zob. wyrok z dnia 30 kwietnia 2014 r. w sprawieK., pkt 80 i n.).”. Przepisami takimi mogą być zdaniem Sądu przepisy stanowiące podstawę do ogłaszania kursów kupna i sprzedaży waluty ustalane przez NBP, których wysokość jest niezależna od obu stron postępowania, bądź ewentualnie stosowane przez analogię przepisy innych ustaw jakprawo wekslowe, czyprawo dewizowe, przewidujących zastosowanie w razie wątpliwości kursu średniego waluty ustalonego przez NBP. W jednym z orzeczeń Trybunał Sprawiedliwości dopuścił zastąpienie oprocentowania ustalonego w umowie oprocentowaniem ustalanym przez właściwy organ Państwa Członkowskiego i nie ma powodu aby tej samej konstrukcji nie zastosować w odniesieniu do kursu waluty. W ocenie Sądu dokonane wariantowo przez biegłegoK. N.obliczenia również wskazują, że zawarcie przedmiotowej umowy z takimi regulacjami nie doprowadziło do rażącego pokrzywdzenia konsumenta. Gdyby bowiem kredyt był waloryzowany do kursu średniego NBP zadłużenie powodów wynosiłoby 148 286,29 CHF. Pozwany Bank ustalił zadłużenie powodów na kwotę 153 223,74 CHF. Różnica pomiędzy tymi kwotami (4937,45 CHF) nie świadczy o rażącym pokrzywdzeniu powodów. Zwrócić należy uwagę, że gdyby kredyt był waloryzowany średnim kursem CHF z tabel NBP w dacie wymagalności rat to wpłaty powodów w okresie obliczanym przez biegłego byłyby niższe o 11 655,32 zł. Różnica ta nie świadczy o rażącym pokrzywdzeniu powodów. Gdyby powodowie zaciągnęli kredyt na kwotę 306 937,80 zł z oprocentowaniem wg stawki Wibor wpłaty należne pozwanemu w okresie obliczanym przez biegłego wynosiłyby 188 996,61 zł, jednak większa część wpłat byłaby zaliczona na poczet odsetek. Powodowie musieliby w późniejszym okresie spłacić dalszą kwotę kapitału i odsetek, a faktem powszechnie znanym jest wzrost rat kredytowych w PLN w związku ze wzrostem stóp procentowych. Nie oznacza to zatem, że kredyt indeksowany był droższy niż kredyt złotówkowych, gdyż biegły obliczał jedynie 10 lat spłaty kredytu. Niezależnie od powyższego Sąd dostrzegł, iż nawet przyjęcie, że kwestionowane klauzule umowne byłyby klauzulami abuzywnymi nie doprowadziłoby to do uznania powództwa za zasadne w zakresie żądań sformułowanych przez powodów. Samo bowiem zakwestionowanie sposobu wyliczenia kursu franka szwajcarskiego na chwilę uruchomienia kredytu i zapadalności raty kredytu nie oznaczałoby, iż kredyt zawarty przez stronę utraciłby charakter kredytu waloryzowanego kursem franka szwajcarskiego i stałby się kredytem złotowym. Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 19 marca 2015 r., które to stanowisko Sąd meriti w całości podziela i aprobuje, eliminacja danej klauzuli umownej jako konsekwencja jej abuzywności nie może prowadzić do sytuacji, w której następowałaby zmiana prawnego charakteru stosunku obligacyjnego łączącego twórcę wzorca i kontrahenta. Nie jest w szczególności tak, iż usunięcie klauzuli indeksacyjnej prowadziłoby do przekształcenia kredytu w kredyt złotowy, z zachowaniem pozostałych, korzystnych dla powodów elementów umowy, a w szczególności preferencyjnej stawki oprocentowania, wynikającej w zamiarze stron z zastosowania mechanizmu waloryzacji(por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 marca 2015 r., sygn. akt IV CSK 362/14, LEX nr 1663827, tak też Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 1 marca 2017 r. IV CSK 285/16, LEX nr 2308321, wyrok SN z 11 grudnia 2019 r. V CSK 392/18). Wskazać również należy, że w wyroku z dnia 27 maja 2022 r. II CSKP 314/22 (legalis) Sąd Najwyższy wskazał, że nieważność postanowienia umowy kredytu ze względu na uprawnienie banku do jednostronnego oznaczenia kursu waluty właściwej do wyliczenia wysokości zobowiązania kredytobiorcy i ustalenia wysokości rat kredytu nie przesądza o nieważności umowy kredytu. Gdy oceni się depozycje powodów, nie można pomijać, że powodowie w istocie nie mieli zastrzeżeń do samej tabeli kursowej i kursu przyjmowanego na przestrzeni lat przez bank. W ocenie Sądu, problem ze spłatą kredytu przez powodów wynika jedynie z niespodziewanego wzrostu kursu franka szwajcarskiego. To nie jest jednak kwestia tabeli kursowej i ceny waluty ustalanej przez bank, lecz procesów wahań kursu zachodzących globalnie i niezależnych od tego konkretnego pozwanego. Wskazać należy, że w lipcu 2008 r. nikt – nawet pracownicy banku czy też doradcy finansowi – nie mogli przewidzieć tak znacznego wzrostu kursu franka. Podnoszony przez powodów problem związany z rzekomym wzrostem kapitału kredytu w rzeczywistości wynika z błędnego pojmowania tego pojęcia. Powodowie utrzymują, że kapitał stanowi kwota udzielonego kredytu w PLN, tymczasem z treści regulacji zawartej umowy jednoznacznie wynika, że kwota kredytu w PLN miała być waloryzowana do kursu CHF i to równowartość CHF określa wysokość zadłużenia. Mimo, że jak wcześniej wskazano należy przyjąć, że regulacja § 10 ust. 4 umowy może naruszać dobre obyczaje to jednak nie oznacza, że rażąco narusza interesy konsumentów. Rażące naruszenie interesów konsumentów zazwyczaj stanowi naruszenie dobrych obyczajów; nie zawsze jednak zachowanie sprzeczne z dobrymi obyczajami rażąco narusza te interesy(por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 października 2010 r., I CSK 694/09, Legalis nr 406112). Sam fakt zawarcia w umowie postanowień nieuzgodnionych indywidualnie z powodami (dotyczących sposobu ustalania kursu waluty franka szwajcarskiego) nie przyczynił się do pogorszenia się ich sytuacji ekonomicznej, a przynajmniej nie zostało to udowodnione. Powodowie zgodnie zart. 6 k.c.winni zatem wykazać, że poprzez regulację § 10 ust. 4 umowy rażąco naruszono ich interesy. Tymczasem z zeznań powodów jednoznacznie wynika, że zależało im na uzyskaniu kredytu, dzięki któremu mogliby uzyskać środki potrzebne na zakup nieruchomości. Strona powodowa nie przedstawiła żadnych dowodów wykazujących, że zastosowane przez pozwany bank kursy przy zawieraniu umowy, uruchomieniu kredytu czy też rozliczaniu spłaty rat kredytu były rażąco niekorzystne dla powodów (zaniżone przy wypłacie, zawyżone przy spłacie) w stosunku do innych obowiązujących na rynku. Nie udowodnili, że zastosowany przez pozwanego kurs nie był kursem rynkowym. W tym stanie rzeczy nie można przyjąć by zachodziła podstawa do uwzględnienia żądania powodów. Zgodnie z uchwałą 7 Sędziów Sądu Najwyższego z dnia 20 czerwca 2018 r.(III CZP 29/17, OSNC 2019/1/2)oceny czy postanowienie umowne jest niedozwolone (art. 3851§ 1 k.c.) dokonuje się według stanu z chwili zawarcia umowy. W uzasadnieniu uchwały wskazano, że odnosi się to również do oceny rażącego pokrzywdzenia interesów konsumentów. Jak wynika z ustalonego stanu faktycznego powodowie przed zawarciem umowy zostali pouczeni o ryzyku walutowym i, o tym, że niekorzystne wahania kursu złotego wobec walut obcych mogą mieć wpływ na wzrost kosztów obsługi zaciągniętego przez powodów kredytu. Skoro z treści umowy wynika, że kwota kredytu jest wyrażona w CHF to oczywistym jest, że wzrost kursu CHF może spowodować wzrost należności spłacanych w PLN. Podpisując umowę powodowie wiedzieli, że ich zadłużenie po uruchomieniu kredytu będzie przeliczane wg kursu kupna CHF określanej w tabeli banku. Dzięki mechanizmowi indeksacji do CHF powodowie uzyskali kredyt niżej oprocentowany niż czysty kredyt złotówkowy. W chwili zawarcia umowy powodowie wiedzieli ile orientacyjnie wynosi ich zadłużenie wyrażone w CHF, przy czym ostateczne ustalenie tej kwoty zależało od tego czy powodowie w ogóle złożą dyspozycję uruchomienia kredytu. Podkreślić należy, że zgodnie z treścią umowy powodowie mogli bezkosztowo zrezygnować z kredytu. Mogli też w każdym czasie złożyć wniosek o przewalutowanie przedmiotowego kredytu. Te okoliczności – istniejące w chwili zawarcia umowy – nie pozwalają na przyjęcie, że doszło do rażącego naruszenia interesów konsumentów. W chwili zawierania umowy ani strona powodowa, ani pozwany nie mogli przewidzieć tak drastycznej zmiany kursu CHF. Przedsiębiorca nie mógł mieć prognoz o tak istotnej zmianie kursu CHF jaka nastąpiła pod koniec 2008 r. czy też 2015 r. (związanej z kryzysem ekonomicznym np. upadkiembanku (...), czy też decyzją(...)Banku Narodowego ze stycznia 2015r. oraz obecnie obserwowany wzrost kursu w związku z wojną naU.). Nawet gdyby przyjąć, że omawiane regulacje zawierają niedozwolone postanowienia umowne to nie można uznać, że powodowie posiadają nadpłatę w wysokości dochodzonej pozwem. Przedmiotowa umowa, jak wcześniej wskazano, nie stanie się bowiem umową kredytu złotowego bez mechanizmu waloryzacji z preferencyjną stawką oprocentowania. Jedynym elementem jaki należałoby wówczas wyeliminować byłoby uprawnienie pozwanego do ustalenia kursu CHF; nadal jednak kwota kredytu winna zostać przeliczona w chwili uruchomienia kredytu przez kurs kupna, a w chwili spłaty przez kurs sprzedaży, gdyż w tym zakresie nie można przyjąć by postanowienie umowne było abuzywne. Trzeba by jedynie wskazać kurs jaki należałoby zastosować do tych przeliczeń. W ocenie Sądu zważywszy na treśćart. 354 k.c.i konieczność odpowiedniego wynagrodzenia banku winien to być kurs rynkowy. Takie rozwiązanie zapewniałoby utrzymanie w mocy wiążącej strony umowy z uwzględnieniem ich zgodnej woli w chwili zawarcia umowy co do istotnych postanowień umowy, nie odbyłoby się z pokrzywdzeniem konsumenta i nie wiązałoby się z koniecznością natychmiastowego zwrotu przez konsumenta uzyskanego przez niego świadczenia (taka ewentualność pojawiłaby się gdyby uznać hipotetycznie, że umowa jest nieważna). Dla pozwanego zaś wiązałoby się z sankcją zastosowania innych tabel kursowych niż ustalane przez niego. Zasada utrzymania umowy w mocy została potwierdzona przez uchwałę SN z 15 września 2020 r. (III CZP 87/19) i wyrok TSUE z dnia 29 kwietnia 2021 r. (C-19-20). Strona powodowa, która wywodziła abuzywność klauzul nie wykazała jednak takiego kursu rynkowego, a to ona dochodziła roszczeń. To na niej spoczywał ciężar wykazania ich zasadności zgodnie zart. 6 k.c. Nawet gdyby przyjąć, że klauzule indeksacyjne są abuzywne, to zdaniem Sądu wyeliminowanie z umowy określenia „tabeli kursowej(...) Banku SA”, nie uzasadnia przyjęcia, że powodowie mają jakąkolwiek nadpłatę w kwocie wskazanej w żądaniu pozwu. Nie można również pomijać faktu, że przy kredycie walutowym bank ponosi koszty, tj. chodzi o akcję kredytową dotyczącą uzyskania odpowiedniego kapitału w CHF. Dlatego też koniecznym przy wyliczeniach winno być uwzględnienie marży banku, która stanowiłaby gwarantowane, minimalne wynagrodzenie w uczciwym, konsumenckim obrocie prawnym(tak też Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 14 maja 2015 r. II CSK 768/14, legalis nr 1281601).Banki różnicując ceny uzyskują bowiem zysk na transakcjach walutowych, spread walutowy jest zatem przychodem banku, a może być kosztem klienta. Zasady doświadczenia życiowego wskazują, że również kantory walutowe stosują marże i to stąd może wynikać różnica w kursach waluty w poszczególnych kantorach danego dnia. Strona powodowa nie wykazała kursu rynkowego. Żadne z przedstawionych i podtrzymywanych przez nią wniosków dowodowych nie zmierzały do wykazania tej okoliczności. Jak wcześniej wskazano to na stronie powodowej spoczywał ciężar wykazania, że bank zastosował zawyżone kursy CHF, nieuzasadnione w stosunku do pojęcia uczciwego zysku do jakiego bank miał prawo. To strona powodowa winna była wykazać w jakiej wysokości spełniła nienależnie świadczenie w wyniku zastosowania kursu CHF ustalonych według tabel kursu banku, a nie odpowiedniego kursu uwzględniającego uczciwy zysk. Nadto zwrócić należy uwagę, że gdyby nawet uznać, że ww. postanowienia są abuzywne to ta abuzywność dotyczy wyłącznie tej części kursu walutowego, na ustalenie której bank miał rzeczywisty wpływ, a zatem wyłącznie doliczanej przez Bank marży kursowej, tj. kwoty dodawanej przez pozwanego do kursu ustalonego w oparciu o dane z rynku międzybankowego. Na kursy z rynku międzybankowego pozwany nie miał przy tym żadnego wpływu. Nie ma zatem przeszkód aby dokonać rozliczenia umowy w oparciu o kursy z tabeli kursowej pozwanego Banku z pominięciem doliczonej do kursów marży kursowej. Przyjęcie takiego rozwiązania pozwoli na utrzymanie umowy, która nie będzie zawierała możliwości pewnego wpływania przez Bank (do momentu wprowadzenia możliwości spłacania kredytu bezpośrednio w walucie, czy też do momentu wejścia w życie tzw. ustawy antyspreadowej) na wysokość kursu poprzez naliczanie spreadu. Zauważyć również trzeba, że konkretne postanowienia umowy należy oceniać w całym jej kontekście, który wskazuje, że ekwiwalentem ryzyka związanego ze zmienną ceną CHF było niższe oprocentowanie kredytu w relacji do typowych kredytów złotówkowych. Wreszcie wskazać należy, że w dniu 26 sierpnia 2011 r. weszła w życie tzw. ustawa antyspreadowa. Ideą wejścia w życie tej noweli, jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z 19 marca 2015 r. wydanym w sprawie IV CSK 362/14 (Legalis nr 1213095) było utrzymanie funkcjonujących kredytów według nowych zasad poprzez wprowadzenie doustawy prawo bankowem. in.art. 69 ust 2 pkt 4a, zgodnie z którym umowa kredytu powinna określać w przypadku umowy o kredyt denominowany lub indeksowany do waluty innej niż waluta polska, szczegółowe zasady określania sposobów i terminów ustalania kursu wymiany walut, na podstawie którego w szczególności wyliczana jest kwota kredytu, jego transz i rat kapitałowo-odsetkowych oraz zasad przeliczania na walutę wypłaty albo spłaty kredytu. W omawianym orzeczeniu Sąd Najwyższy zauważył, że częściowa spłata kredytu (do momentu wejścia w życie noweli) odbywała się według konkretnych zasad, bowiem kredytobiorcy dokonali spłaty przy zastosowaniu określonego sposobu przeliczeń. Nawet, jeżeli był on niejasny według treści zaskarżonych postanowień umownych, to z chwilą dokonania spłaty został skonkretyzowany. W rezultacie niedozwolony (abuzywny) charakter tych postanowień został wyeliminowany. Mając powyższe na uwadze przyjąć należało, że strona powodowa nie wykazała, by ustalone przez pozwany bank kursy stanowiące podstawę przeliczenia rat były nieuzasadnione co do wysokości, przy uwzględnieniu kryterium tzw. uczciwego wynagrodzenia. Powodowie nie wykazali zatem, że na skutek zastosowania przez bank kursów z „własnych” tabel pozwany bank jest wzbogacony kosztem powodów. Podkreślić należy, że powodowie od lipca 2009 r. mieli możliwość spłaty rat kredytu w CHF i nie zdecydowali się na to rozwiązanie. Podkreślić trzeba, że spłacanie rat w złotych polskich nie wymagało od powodów dodatkowego zaangażowania czasowego na kupowanie CHF, gdyż całym tym procesem zajmował się bank, co stanowiło dla powodów niewątpliwie dogodność czasową i organizacyjną. Zdaniem Sądu brak było również podstaw by zasądzać na rzecz powodów kwotę która wynikała z ewentualnego waloryzowania kursem średnim CHF ustalonym przez NBP i przeliczania spłacanych rat tym kursem (wg opinii biegłego kwota ta wynosiłaby 11 655,32 zł). Powyższa kwota wskazuje, że nie doszło do rażącego pokrzywdzenia interesów powodów. W ocenie Sądu, kursy stosowane przez pozwany bank miały charakter rynkowy i obiektywny. Tym samym zdaniem Sądu uwzględniały tzw. uczciwy zysk jaki wiązał się z koniecznością dokonywania transakcji przy przeliczaniu wypłaty kredytu czy spłaty rat kredytu w PLN na CHF. Nadto wskazać należy, że kurs NBP jest ustalany w okolicach godziny 11.00, a zważywszy na to, że tabele pozwanego banku były z reguły ustalane około godz. 8.00, to mogło powodować różnice w wysokości kursów. Wreszcie wskazać należy, że NBP ustalał kursy m.in. w oparciu o kursy Dealerów Rynku Walutowego, którym od 2005 r. był też pozwany bank. W tym stanie rzeczy nie można przyjąć by doszło do rażącego pokrzywdzenia interesów powodów. W chwili zawierania umowy powodowie wiedzieli, że ich zadłużenie może wynieść w przeliczeniu na walutę waloryzacji około 159 863,43 CHF, gdyż stanowiło to równowartość kwoty 306 937,80 zł. Dzięki waloryzacji do CHF oprocentowanie kredytu było niższe niż w przypadku kredytów złotówkowych. To umożliwiło powodom uzyskanie rat kredytowych niższych niż w przypadku kredytu złotówkowego zaciągniętego na tą samą kwotę i ten sam okres. Po uruchomieniu kredytu okazało się, że zadłużenie powodów wyrażone w CHF jest niższe i wynosiło 153 223,74 CHF. Ustalenie zadłużenia powodów na kwotę niższą niż podana informacyjnie w umowie wskazuje, że nie doszło do rażącego pokrzywdzenia interesów powodów. Powyższe argumenty obalają twierdzenie powodów o spełnianiu świadczeń nienależnych, o powstałej nadpłacie w rozliczeniu umowy, co musiało skutkować oddaleniem ich żądania w całości. W świetle ustalonego stanu faktycznego nie można również uznać postanowień dotyczących ubezpieczenia niskiego wkładu własnego (§ 3 ust. 3 Umowy kredytu) za klauzulę niedozwoloną. Jak wcześniej wskazano brak jest podstaw by uznać przedmiotową umowę kredytową za nieważną, a zatem by istniały podstawy do zwrotu uiszczonych składek w kwocie 7 942,77 zł. Powodowie zdecydowali się na podpisanie umowy, w której jednoznacznie została określona wysokość pierwszej składki oraz wskazano w jakich sytuacjach może dojść do konieczności przedłużenia tego ubezpieczenia. Podnieść należy, że jak wynika z zeznań powodów nie dysponowali oszczędnościami, a tym samym środkami finansowymi pozwalającymi na uiszczenie tzw. wkładu własnego. Nie mieli także innej nieruchomości, która mogłaby stanowić przedmiot zabezpieczenia braku niskiego wkładu własnego. W ocenie Sądu, nie można przyjąć by przedmiotowa klauzula (§ 3 ust. 3 Umowy) kształtowała prawa i obowiązki powodów w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając ich interesy. Wskazać należy, że ubezpieczenie niskiego wkładu własnego jest formą dodatkowego zabezpieczenia. Sądmeritipodziela pogląd Sądu Apelacyjnego w Warszawie wyrażony w uzasadnieniu wyroku z dnia 20 listopada 2013 r. VI ACa 1521/12, że chodzi tu o szczególną sytuację gdzie umożliwia się kredytobiorcy nabycie nieruchomości dzięki sfinansowaniu jej zakupu kredytem hipotecznym mimo, iż taka osoba nie jest w stanie wnieść wymaganego wkładu własnego, co zwiększa ryzyko związane ze spłatą kredytu. Wprawdzie ustanowienie hipoteki na nieruchomości oznacza, że zabezpieczenie wierzytelności z tytułu udzielonego kredytu obciąża całą nieruchomość dłużnika, ale stanowi to dla banku znacznie mniej pewne przedsięwzięcie gospodarcze niż w przypadku gdy do pokrycia ceny transakcji zaangażowana zostaje określona pula środków własnych nabywcy (wymagany wkład własny). W razie spadku, w późniejszym okresie czasu wartości rynkowej zakupionej nieruchomości i konieczności dochodzenia przez bank niespłaconej części kredytu wraz z odsetkami w drodze egzekucji komorniczej istnieje realna obawa, że bank nie odzyskałby całej należnej mu wierzytelności. Tak więc, gdyby nie ubezpieczenie niskiego wkładu własnego kredytobiorcy nie mogliby w ogóle otrzymać kredytu hipotecznego i zrealizować swoich planów. Oznacza to, że co do zasady nie jest wykluczone ustanowienie dodatkowego zabezpieczenia w postaci ubezpieczenia niskiego wkładu własnego. W ocenie Sądu nie ma podstaw by przyjąć, że regulacja ta była abuzywna. O rażącym naruszeniu interesów konsumenta można mówić wtedy, gdy dochodzi do istotnej i nieusprawiedliwionej dysproporcji praw i obowiązków na niekorzyść konsumenta. Rażące naruszenie należy interpretować jako znaczne odbieganie przyjętego uregulowania od zasad uczciwego wyważenia praw i obowiązków. Naruszenie interesów konsumenta ma być niewątpliwe, bezsporne i nacechowane znacznym ujemnym ładunkiem(por. m. in. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 lipca 2005 roku sygn. akt I CK 832/04). Przekładając to na okoliczności niniejszej sprawy pamiętać należy, że w standardowym stosunku z umowy kredytu hipotecznego kredytobiorca angażuje część osobistych środków majątkowych na cel kredytu poprzez wniesienie wkładu własnego. Wówczas udział Banku w inwestycji zmniejsza się, a wraz z nim ryzyko banku w udzieleniu swych środków, bowiem inwestycja jest już przynajmniej częściowo sfinansowana. Powodowie wybrali rozwiązanie w postaci zapewnienia przejściowej ochrony ubezpieczeniowej spłaty kwoty odpowiadającej standardowemu wkładowi własnemu. Złożyli stosowne oświadczenie w tym zakresie i upoważnili bank do pobrania składki. W konsekwencji powstała sytuacja, w której osoba trzecia zapewniła ochronę ubezpieczeniową kredytodawcy, zaś koszty tej ochrony ponosili nie angażujący środków kredytobiorcy. Co istotne, wybór tego rodzaju zabezpieczenia nie był na pewno jedyną drogą dostępną stronom – istniała możliwość udzielenia dodatkowego zabezpieczenia rzeczowego z czego powodowie nie skorzystali. Opłacenie ubezpieczenia było drogą dla kredytobiorców dogodniejszą niż dokonanie dodatkowego obciążenia na swoim majątku, którego de facto powodowie nie posiadali. Biorąc więc pod uwagę powyższe, należy stwierdzić, że wskazana klauzula nie naruszyła w sposób rażący interesów powodów. W ocenie sądu postanowienie o ubezpieczeniu niskiego wkładu własnego stanowiło właściwy i w chwili zawierania umowy pożądany przez powodów równoważnik zwiększonego ryzyka banku. Wskazać należy, że w chwili zawierania umowy powodowie nie zdecydowali się na zaangażowanie własnych środków (wniesienie wymaganego wkładu własnego lub udzielenie innego zabezpieczenia), bądź na to by wziąć kredyt w niższej wysokości. Nadto żaden zapis nie mógł wprowadzać powodów w błąd co do tego kto jest objęty ochroną ubezpieczeniową. Było to jedno z zabezpieczeń kredytu (§ 3), które to zabezpieczenia są ustanawiane na rzecz banku. Powodowie nie wykazali by po upływie 36 miesięcy spłacili kwotę wymaganego wkładu własnego. Wiedząc o konieczności uiszczenia składki z tytułu tego ubezpieczenia nie zdecydowali się na przedstawienie bankowi innego zabezpieczenia, stąd też istniała podstawa do pobrania kolejnej składki. W świetle powyższych rozważań nie można przyjąć by umowa zawierała niedozwolone postanowienia umowne skutkujące nieważnością umowy czy też uzasadniające przyjęcie, że powodowie mają nadpłatę. Tym samym brak było podstaw by uwzględnić żądania pozwu w jakimkolwiek zakresie. Podsumowując w ocenie Sądu nie ma podstaw do zasądzenia na rzecz powodów kwoty dochodzonej przez nich, tj. przyjęcia, że umowa jest nieważna i zasądzenia części kwot uiszczonych przez powodów. Nie ma również podstaw do przyjmowania, że wobec bezskuteczności zawartych w umowie klauzul przewidujących przeliczenie franków na złotówki i złotówek na franki, że powodowie zaciągnęli kredyt złotówkowy oprocentowany w sposób określony w umowie. W świetle powyższych rozważań nie można przyjąć by umowa zawierała niedozwolone postanowienia umowne skutkujące nieważnością umowy czy też uzasadniające przyjęcie, że powodowie mają nadpłatę w kwocie wskazanej w pozwie. Tym samym brak było podstaw by uwzględnić żądanie pozwu w jakimkolwiek zakresie. Gdyby nawet nie podzielić powyższej argumentacji, co do tego, że umowa jest ważna i skuteczna oraz nie zawiera abuzywnych postanowień to należy stwierdzić, że żądania powodów są sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, tj. zasadą uczciwego postępowania w obrocie gospodarczym, równego traktowania kontrahentów, czy lojalności. Wskazać należy, że gdyby roszczenie strony powodowej zostało uwzględnione, a powodowie nie byliby zobowiązani do wywiązania się z zaciągniętych zobowiązań, mimo że zrealizowali cel zawartej umowy, tj. przez wiele lat korzystali z udostępnionego im kapitału i nabyli określony majątek, to stanowiłoby to naruszenie praw osób, które w tym samym okresie zaciągały kredyty, jednak z uwagi na ryzyko związane z kredytami indeksowanymi, czy denominowanymi nie zdecydowały się na ich zaciągnięcie i zaciągnęły kredyt złotówkowy, który w tym czasie był znacznie droższy. Zaznaczyć trzeba przy tym, że powodowie nie wskazali w trakcie wykonywania umowy ani jednego przypadku ustalenia przez bank kursu waluty w sposób dowolny, oderwany od zmian na rynku finansowym, a z dostępnych danych wynika, że wysokość kursu ustalanego przez bank pozostawała w ścisłej relacji do kursu średniego publikowanego przez Narodowy Bank Polski. Kurs zastosowany przy wypłacie kredytu z umowy był korzystniejszy dla powodów niż w chwili zawierania umowy, w konsekwencji zadłużenie z tytułu tej umowy wyrażone w CHF wynosiło 153 223,74 CHF (a nie 159 863,43 CHF). Przeliczenie zadłużenia powodów przez średni kurs CHF ustalany NBP dawałoby nieznacznie niższe zadłużenie powodów (148 286,29 CHF), a przy uwzględnieniu kursu kupna NBP (151 178,54 CHF). Nie można przyjąć by te kwoty świadczyły o rażącym pokrzywdzeniu powodów. Nadto zwrócić należy uwagę, że bank stosował kurs z dnia wypłaty kredytu, który był ustalany około godz. 8.00, podczas gdy średni kurs kupna NBP był ustalany około godz. 11.00, stąd wynikają ewentualne różnice w wartościach tych kursów. Ponownie też należy zaznaczyć, że nie ma prostego przeliczenia kosztów zaciągniętego przez powodów kredytu, a w szczególności nie można się kierować przy ocenie tych kosztów wyłącznie wzrostem kursu waluty, gdyż jednocześnie ze wzrostem kursu waluty nastąpił znaczny spadek oprocentowania, w związku z tym, że od wielu lat Libor (obecnie Saron) CHF był ujemny. Zgodnie z Raportem KNF „pomimo silnego wzrostu zadłużenia (na skutek osłabienia złotego) znaczna część klientów mających kredyt w CHF poniosła dotychczas istotnie niższe koszty obsługi kredytów niż kredytobiorcy mający kredyt w PLN.” W konsekwencji należy uznać, że spłacanie przez powodów zaciągniętego zobowiązania czyni zadość zasadom współżycia społecznego (art. 411 pkt 2 k.c.). Nie można uznać, żeby zgłoszone przez stronę powodową żądania miały realizować ochronę konsumenta, natomiast niewątpliwie uwzględnienie żądania prowadziłoby do przyznania pewnej grupie konsumentów, która zdecydowała się na podjęcie ryzyka związanego z zaciągnięciem kredytu w innej walucie niż zarabiają, niczym nieuzasadnionej korzyści. Zwrócić należy uwagę, że za sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, równości, lojalności kontraktowej i sprawiedliwości uznać należy żądanie stwierdzenia nieważności umowy, czy też stwierdzenia abuzywności niektórych jej zapisów w sytuacji, gdy zapisy te miały wpływ na wykonywanie tej umowy jedynie przez okres 1 roku w odniesieniu do stosowanego kursu waluty (choć powodowie od lipca 2009 r. mogli spłacać kredyt bezpośrednio w CHF), przy czasie trwania umowy ustalonym na 30 lat. Zdaniem Sądu roszczenia powodów w żadnym wypadku nie zmierzają do uzyskania ochrony praw konsumentów rażąco pokrzywdzonych działaniem przedsiębiorcy. Strona powodowa wykorzystuje instytucje, które służą ochronie praw konsumentów wyłącznie w celu uzyskania korzyści majątkowej, mimo że ewentualna szkoda poniesiona przez powodów nie ma żadnego związku z nieuczciwym działaniem pozwanego banku, a przynajmniej istnienia takiej szkody i takiego związku strona powodowa nie wykazała. Wyłączną przyczyną ewentualnego wzrostu kosztu kredytu powodów (o ile wzrost taki istotnie nastąpił) jest niezależny od pozwanego banku wzrost kursu waluty, z którym powodowie od początku powinni byli się liczyć, gdyż wiedza, że kurs waluty nie ma górnego pułapu jest wiedzą powszechną. Sąd Okręgowy rozpoznający sprawę podkreśla również, iż w niniejszej sprawie powodowie domagają się ustalenia nieważności umowy, która została zawarta na 10 lat przed wytoczeniem powództwa i w całości wykonana przez kredytodawcę. Wystąpienie z żądaniem zapłaty na skutek twierdzenia, że umowa jest nieważna - w realiach niniejszej sprawy - należy ocenić jako sprzeczne z zasadą bezpieczeństwa i pewności obrotu. Nie sposób również nie zauważyć, że cel umowy po stronie powodów w całości został zrealizowany, gdyż kupili nieruchomość stanowiącą ich własność. W przypadku stwierdzenia nieważności umowy, strony niejako winny wrócić do sytuacji prawnej i faktycznej, w jakiej znalazłyby się, gdyby nie doszło do zawarcia czynności prawnej: umowa nie wiąże stron ex tunc, a to co strony świadczyły w jej wykonaniu podlega zwrotowi. Zauważyć jednakże należy, że strona powodowa nabyła nieruchomość do swojego majątku za środki uzyskane z kredytu. Stwierdzenie nieważności umowy w żaden sposób nie wpływa na skuteczność transakcji zakupu nieruchomości. W przypadku stwierdzenia nieważności umowy, po stronie powodów nadal istnieje korzyść w postaci powiększenia majątku, do którego to przysporzenia nie doszłoby gdyby nie środki z kredytu. Strona pozwana zaś pomimo zrealizowania w całości podstawowego obowiązku umownego (udostępnienie środków pieniężnych na realizację celu kredytu) i wykonywania umowy przez okres niemal 15 lat (licząc na dzień zamknięcia rozprawy) nie zrealizowałaby własnego celu umowy. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 29 października 2019 roku(IV CSK 309/18, opublikowany w SIP Legalis)podkreślał, że w sprawach kredytów powiązanych z kursem waluty obcej, rozstrzygnięcie sporu powinno uwzględniać interesy obu stron umowy, ważyć je i odpowiadać poczuciu sprawiedliwości. W ocenie Sądu zastosowanie na gruncie niniejszej sprawy sankcji nieważności rażąco naruszałoby zasadę obiektywnego podejścia, zasadę proporcjonalności, a przy tym pomijałoby przesłankę uwzględnienia interesów obu stron oraz nie odpowiadałoby poczuciu sprawiedliwości. W świetle powyższych rozważań nie można przyjąć by umowa zawierała niedozwolone postanowienia umowne skutkujące nieważnością umowy czy też uzasadniające przyjęcie, że pozwany jest bezpodstawnie wzbogacony, kosztem powodów. Tym samym brak było podstaw by uwzględnić żądanie pozwu w jakimkolwiek zakresie. Uzupełniająco wskazać należy, że niezasadny był podniesiony przez pozwanego zarzut przedawnienia roszczenia majątkowego (gdyby roszczenie było zasadne). Roszczenie kredytobiorcy, który domaga się zwrotu określonych kwot wynikających z nieważności umowy czy też abuzywności klauzul indeksacyjnych należy zakwalifikować jako roszczenie o zwrot nienależnego świadczenia w rozumieniuart. 410 § 1 k.c.W orzecznictwie utrwalone jest stanowisko, że zobowiązanie do zwrotu nienależnego świadczenia ma charakter bezterminowy (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 17 grudnia 1976 r., III CRN 289/76, nie publ., z dnia 16 lipca 2003 r., V CK 24/02, OSNC 2004, nr 10, poz. 157, z dnia 28 kwietnia 2004 r., V CK 461/03, „Izba Cywilna” 2004, nr 11, s. 43, oraz uchwała z dnia 6 marca 1991 r., III CZP 2/91, OSNCP 1991, nr 7, poz. 93). Jednocześnie termin spełnienia przez dłużnika świadczenia w przypadku tych zobowiązań określaart. 455 k.c., według którego dłużnik powinien je spełnić niezwłocznie po wezwaniu przez wierzyciela. W sytuacji, gdy pozwany Bank podnosi zarzut przedawnienia części roszczeń powstaje kwestia określenia początku biegu terminu tego przedawnienia przy założeniu, że – zgodnie zart. 118 k.c.– roszczenia kredytobiorcy jako konsumenta przedawniają się po upływie dziesięciu lat w odniesieniu do roszczeń spełnionych przed 9 lipca 2018 r. i 6 lat - w odniesieniu do roszczeń spełnionych po 9 lipca 2018 r. (w związku ze skróceniem okresów przedawnienia wprowadzonym na podstawie art. 1 pkt 3 ustawy o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw z 13 kwietnia 2018 r. (Dz.U. z 2018 r. poz. 1104), która weszła w życie 9 lipca 2018 r.). Bez znaczenia jest przy tym, że umowa została zawarta w ramach działalności gospodarczej prowadzonej przez Bank. Przesłanka ta dotyczy bowiem osoby dochodzącej roszczenia. W odniesieniu do roszczeń wynikających z abuzywnego charakteru klauzul umownych (np. indeksacyjnych) czy też nieważności umowy początku biegu terminu ich przedawnienia nie reguluje przepis szczególny. Z tego względu, początek biegu terminu przedawnienia należy wyznaczyć wedługart. 120 § 1 zd. 2 k.c., który stanowi, że jeżeli wymagalność roszczenia zależy od podjęcia określonej czynności przez uprawnionego (a tak jest w przypadku roszczeń bezterminowych), bieg terminu przedawnienia rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stałoby się wymagalne, gdyby uprawniony podjął czynność (a więc wezwał dłużnika do spełnienia świadczenia) w najwcześniej możliwym terminie. Jednocześnie zgodnie z obecnie dominującą linią orzeczniczą Sądu Najwyższego,art. 120 § 1 zd. 2 k.c.nie charakteryzuje wymagalności roszczenia, ale wyznacza początek biegu terminu przedawnienia roszczeń i zobowiązań bezterminowych wskazując, że chodzi tu o datę, w której ta wymagalność nastąpiłaby, gdyby wezwania dokonano w najwcześniejszym możliwym terminie. Tak więc, rozpoczęcie biegu terminu przedawnienia może wyprzedzać nadejście dnia wymagalności świadczenia. Określenie chwili początkowej dla biegu przedawnienia zależeć będzie od szeregu okoliczności, zwłaszcza od rodzaju świadczenia. Nie może więc być określonain abstracto, a jedynie indywidualnie, dla każdego konkretnego zobowiązania. Jednocześnie w ramach tej koncepcji uznaje się, że najwcześniejszym możliwym terminem wezwania dłużnika przez wierzyciela do zapłaty jest dzień powstania zobowiązania, a ponieważ dłużnik powinien spełnić świadczenie niezwłocznie po wezwaniu, to dniem rozpoczęcia biegu przedawnienia jest dzień odległy od powstania zobowiązania o okres niezbędny do spełnienia świadczenia. Jak wskazał Sąd Najwyższy w m.in. w wyrokach z dnia 24 kwietnia 2003 r. I CKN 316/01(OSNC 2004/7-8/117) i z dnia 8 lipca 2010 r. II CSK 126/10 (LEX nr 602678), ogólną regułą obowiązującą w zakresie przedawnienia roszczeń jest zasada, że początek biegu przedawnienia jest niezależny od świadomości wierzyciela co do przysługującego mu roszczenia. W tym zakresie rozstrzyga zatem tylko obiektywnie ustalony najwcześniej możliwy termin wezwania dłużnika przez wierzyciela do wykonania zobowiązania. Takim terminem jest chwila powstania zobowiązania, a więc w przypadku zobowiązania o zwrot nienależnego świadczenia - chwila spełnienia tego świadczenia i liczony od tego terminu czas potrzebny dłużnikowi na wykonanie zobowiązania, tj. na zwrot nienależnego świadczenia. W przedmiotowej sprawie powodowie w pozwie wnieśli o zasądzenie nienależnie pobranych rat kredytu w okresie od dnia 13 sierpnia 2008 r. do dnia 2 sierpnia 2018 r. oraz nienależnie pobranej składki za ubezpieczenie niskiego wkładu własnego. Kredyt był wypłacony jednorazowo. Powodowie rozpoczęli spłatę kredytu 2 października 2008 r.. Od tego dnia zaczął biec termin przedawnienia. Wskazać należy, że powodowie w 13 sierpnia 2018 r. wystąpili z pozwem. Z powyższego wynika, że powodowie przerwali bieg przedawnienia. W związku z powyższym, na podstawie w/w argumentów zarzut przedawnienia roszczenia nie zasługiwał na uwzględnienie. Wobec powyższego orzeczono jak w punkcie I sentencji wyroku. O kosztach procesu orzeczono na podstawieart. 98 k.p.c.zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu. Na podstawieart. 108 § 1zd. ostatniek.p.c.szczegółowe rozliczenie kosztów pozostawiono referendarzowi sądowemu (punkt II wyroku). Sędzia SO Eliza Kurkowska ZARZĄDZENIE (...) Sędzia SO Eliza Kurkowska
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Warszawie date: '2023-08-17' department_name: II Wydział Cywilny judges: - Eliza Kurkowska legal_bases: - art. 111 ust. 1 pkt 4 prawa bankowego z dnia 29 sierpnia 1997 roku - art. 120 § 1 zd. 2 k.c. - art. 12 ust. 1 pkt 4) ustawy z dnia 23 sierpnia 2007 r. o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym - art. 278 § 1 k.p.c. - art. 100 ustawy z dnia 6 lipca 1982r. o księgach wieczystych i hipotece recorder: Anna Frymus signature: II C 700/18 ```
154500000000503_I_ACa_000265_2019_Uz_2019-11-19_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I ACa 265/19 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 19 listopada 2019 r. Sąd Apelacyjny w Warszawie I Wydział Cywilny w składzie następującym: Przewodniczący:SSA Marzanna Góral Sędziowie:SA Roman Dziczek SO del. Anna Strączyńska (spr.) Protokolant:stażysta Konrad Stanilewicz po rozpoznaniu w dniu 5 listopada 2019 r. w Warszawie na rozprawie sprawy z powództwaM. J.iA. J. przeciwkoBankowi (...) spółce akcyjnejz siedzibą wG. o ustalenie i zapłatę na skutek apelacji powodów od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 19 listopada 2018 r., sygn. akt I C 326/17 I oddala apelację, II nie obciąża powodów kosztami postępowania apelacyjnego. Anna Strączyńska Marzanna Góral Roman Dziczek Sygn. akt I ACa 265/19 UZASADNIENIE Pozwem z dnia 06 kwietnia 2017 r.M. J.iA. J.wnieśli o ustalenie, że w stosunku prawnym łączącym ich zBankiem (...) S.A.z siedzibą wG.na podstawie umowy o kredyt hipoteczny nr(...)z dnia 29 sierpnia 2006 r. wraz z załącznikami, w szczególności w postaci regulaminu oraz w stosunku prawnym łączącym powodów z pozwanym na podstawie umowy o kredyt hipoteczny nr(...)z dnia 14 lutego 2007 r. co do świadczeń nieobjętych roszczeniem o zasądzenie świadczenia, o którym mowa poniżej, powodów nie wiążą postanowienia dotyczące indeksowania kwoty kredytu oraz rat kapitałowo-odsetkowych kursem franka szwajcarskiego, zawarte w szczególności w § 1 ust. 1, § 7 ust. 2 obu umów i § 10 ust. 8 umowy z dnia 29 sierpnia 2006 r. oraz § 10 ust. 6 umowy z dnia 14 lutego 2007 r., a także o zasądzenie od pozwanegoBanku (...) S.A.z siedzibą wG.kwoty 110.189,73 zł tytułem zwrotu korzyści majątkowej uzyskanej przez pozwanego kosztem powodów bez podstawy prawnej z ustawowymi odsetkami za opóźnienie, począwszy od dnia następującego po dniu doręczenia pozwu do dnia zapłaty. Powodowie zażądali nadto zasądzenia zwrotu kosztów postępowania. Podstawą roszczeń powodów było twierdzenie o abuzywności postanowień umowy odnoszących się do waloryzacji udzielonych im przez pozwanego kredytów kursem franka szwajcarskiego. Według powodów zastrzeżone w umowie klauzule waloryzacyjne jako niedozwolone, nie mogą stanowić tytułu prawnego świadczeń na rzecz pozwanego, a zatem część uiszczonych przez nich na rzecz pozwanego kwot stanowi świadczenie nienależne. Powodowie dochodzą w niniejszym postępowaniu zapłaty różnicy pomiędzy pobraną przez pozwanego kwotą tytułem spłaty przedmiotowych kredytów naliczonych z zastosowaniem niedozwolonych klauzul waloryzacyjnych a należną pozwanemu kwotą obliczoną z wyłączeniem ich zastosowania. Co do świadczeń przyszłych, nieobjętych żądaniem zapłaty, powodowie wnosili o ustalenie, że w stosunku prawnym łączącym strony, powodów nie wiążą kwestionowane postanowienia umowne. W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powodów solidarnie na swoją rzecz zwrotu kosztów postępowania. Wyrokiem z dnia 19 listopada 2018 r. Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił powództwo i zasądził odM. J.iA. J.solidarnie na rzeczBanku (...) S.A.wG.kwotę 10.817 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. Powyższy wyrok zapadł w oparciu o następujące ustalenia i rozważania: W dniu 29 sierpnia 2006 r. wW.powodowie zawarli z(...) Bankiem Spółką Akcyjnąz siedzibą wG.(obecnie:Bank (...) Spółka Akcyjnaz siedzibą wG.), umowę kredytu nr(...)indeksowanego kursem CHF z przeznaczeniem na zakup działki położonej w miejscowościZ.oraz na spłatę zobowiązania z tytuł kredytu mieszkaniowego w(...) Bank S.A., zgodnie zumową nr (...). Kwota udzielonego kredytu wynosiła 198.084 zł. Na kwotę kredytu złożyły się: kwota pozostawiona do dyspozycji kredytobiorcyw wysokości 194.000 zł, przeznaczona na realizację celu określonego w ust. 2 oraz koszty z tytułu ubezpieczenia od ryzyka utraty pracy opisanego w § 13, w wysokości 2.330,40 zł oraz koszty z tytułu opłaty sądowej należnej za wpis hipoteki opisanej § 12 ust. 1 w wysokości 200 zł oraz koszty z tytułu ubezpieczenia na życiei ubezpieczenia na wypadek całkowitej niezdolności do pracy spowodowanej nieszczęśliwym wypadkiem, opisanego w § 13 w wysokości 1.553,60 zł. W dniu wypłaty saldo jest wyrażane w walucie do której indeksowany jest kredyt według kursu kupna waluty do której indeksowany jest kredyt, podanego w tabeli kursów kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez(...) Bank SA, opisanej szczegółowo w § 17, następnie saldo walutowe przeliczane jest dziennie na złote polskie według kursu sprzedaży waluty do której indeksowany jest kredyt, podanego w tabeli kursów kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez(...) Bank S.A., opisanej szczegółowo w § 17. Okres kredytowania został określony na 360 miesięcy (§ 1 ust. 1, 2, 5 umowy). Wypłata kwoty kredytu miała być dokonana po otrzymaniu przez bank wniosku o wypłatę, sporządzonego prawidłowo przez kredytobiorcę na formularzu, którego wzór stanowi Załącznik B do umowy, przelewem na wskazane w tym wniosku rachunki bankowe prowadzone w banku krajowym. Dzień dokonania przelewu kwoty kredytu będzie uważany za dzień wypłaty kredytu. Każdorazowo wypłacona kwota złotych polskich, zostanie przeliczona na walutę do której indeksowany jest kredyt według kursu kupna waluty kredytu podanego w tabeli kursów kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez(...) Bank SA, obowiązującegow dniu dokonania wypłaty przez bank (§ 7 ust. 1 i 3 umowy). Do rozliczania transakcji wypłat i spłat kredytów bank stosuje odpowiednio kursy kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez(...) Bank S.A.walut zawartych w ofercie banku obowiązujące w dniu dokonania transakcji. Kursy kupna określane są jako średnie kursy złotego do danych walut ogłoszone w tabeli kursów średnich NBP minus marża kupna. Kursy sprzedaży - jako średnie kursy złotego do danych walut ogłoszone w tabeli kursów średnich NBP plus marża sprzedaży. Do wyliczenia kursów kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez(...) Banku S.A.stosuje się kursy złotego do danych walut ogłoszone w tabeli kursów średnich NBP w danym dniu roboczym skorygowaneo marże kupna sprzedaży(...)Banku S.A. Obowiązujące w danym dniu roboczym kursy kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez(...) Bank S.A.walut zawartych w ofercie banku określane są przez bank po godz. 15.00 poprzedniego dnia roboczego i wywieszane w siedzibie banku oraz publikowane na stronie internetowej(...) Banku S.A.(§ 17 umowy). Jako zabezpieczenie prawne udzielonego kredytu powodowie m.in. zobowiązali się ustanowić hipotekę kaucyjną w złotych polskich do kwoty stanowiącej 170% kwoty kredytu określonej w § 1 ust. 1, wpisaną w księdze wieczystej prowadzonej dla opisanej w ust. 1 § 3 nieruchomości zgodnie z postanowieniami § 12 (§ 3 ust. 1 i 2, § 12 umowy). Kredyt miał być oprocentowany według zmiennej stopy procentowej, na dzień sporządzenia umowy wynoszącej 3,350% w skali roku i stanowiącej sumę następujących pozycji: marży banku niezmiennej w okresie trwania umowyw wysokości 1,030% oraz aktualnie obowiązującego indeksu L3, opisanego szczegółowo w § 8 oraz 0,95 punktu procentowego do czasu określonego w ust. 2. Po przedstawieniu w banku odpisu z księgi wieczystej dla nieruchomości opisanejw § 3 ust. 1 zawierającego prawomocny wpis hipoteki na rzecz banku zgodniez postanowieniami § 12 ust. 1 oraz prawa osób wymienionych w § 3 ust. 1 do nieruchomości opisanych w § 3 ust. 1 i niezawierającego niezaakceptowanych przez bank obciążeń, oprocentowanie kredytu będzie obniżone o 0,95 punktu procentowego. Obniżenie oprocentowania nastąpi w tym samym dniu kalendarzowym miesiąca, w którym nastąpiła wypłata kredytu najbliższym po dniu,w którym został przedstawiony w banku ww. odpis z KW dla nieruchomości opisanej w § 3 ust. 1 (§ 2 ust. 1 i 2 umowy). Spłata kredytu miała być dokonywana w formie równych rat kapitałowo-odsetkowych (§ 1 ust. 5 umowy). Rozliczenie każdej wpłaty dokonanej przez kredytobiorcę, miało następować z datą wpływu środków do banku, według kursu sprzedaży waluty do której jest indeksowany kredyt, podanego w tabeli kursów kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez(...) Bank S.A., obowiązującego w dniu wpływu środków do banku (§ 10 ust. 8 umowy). Na wniosek kredytobiorcy bank mógł dokonać zmiany waluty do której jest indeksowany kredyt w okresie kredytowania. Za powyższą zmianę kredytobiorca nie ponosił opłaty zgodnie z tabelą prowizji i opłat bankowych dla kredytów hipotecznych (§ 10 ust. 14 umowy). W dniu 14 lutego 2007 r. wW.powodowie zawarli z(...) Bankiem Spółką Akcyjnąz siedzibą wG.(obecnie:Bank (...) Spółka Akcyjnaz siedzibą wG.), umowę kredytu nr(...)indeksowanego kursem CHF z przeznaczeniem na pokrycie kosztów budowy domu mieszkalnego oraz na pokrycie kosztów wykończenia nieruchomości. Kwota udzielonego kredytu wynosiła 457.706,13 zł. Na kwotę kredytu złożyły się: kwota pozostawiona do dyspozycji kredytobiorcy w wysokości 441.900 zł, przeznaczona na realizację celu określonego w ust. 2 oraz koszty z tytułu ubezpieczenia od ryzyka utraty pracy opisanego w § 13, w wysokości 5.384,78 zł oraz kwota należnej prowizji z tytułu udzielenia kredytuw wysokości 6.631,50 zł oraz koszty z tytułu opłaty sądowej należnej za wpis hipoteki opisanej § 12 ust. 1 w wysokości 200 zł oraz koszty z tytułu ubezpieczenia na życiei ubezpieczenia na wypadek całkowitej niezdolności do pracy spowodowanej nieszczęśliwym wypadkiem, opisanego w § 13 w wysokości 3.589,85 zł. W dniu wypłaty saldo jest wyrażane w walucie do której indeksowany jest kredyt według kursu kupna waluty do której indeksowany jest kredyt, podanego w tabeli kursów kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez(...) Bank SA, opisanej szczegółowo w § 17, następnie saldo walutowe przeliczane jest dziennie na złote polskie według kursu sprzedaży waluty do której indeksowany jest kredyt, podanego w tabeli kursów kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez(...) Bank S.A., opisanej szczegółowo w § 17. Okres kredytowania został określony na 360 miesięcy (§ 1 ust. 1, 2, 5 umowy). Wypłata kwoty kredytu miała być dokonana po otrzymaniu przez bank wniosku o wypłatę, sporządzonego prawidłowo przez kredytobiorcę na formularzu, którego wzór stanowi Załącznik B do umowy, przelewem na wskazane w tym wniosku rachunki bankowe prowadzone w banku krajowym. Dzień dokonania przelewu kwoty kredytu będzie uważany za dzień wypłaty kredytu. Każdorazowo wypłacona kwota złotych polskich, zostanie przeliczona na walutę do której indeksowany jest kredyt według kursu kupna waluty kredytu podanego w tabeli kursów kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez(...) Bank SA, obowiązującegow dniu dokonania wypłaty przez bank (§ 7 ust. 1 i 2 umowy). Do rozliczania transakcji wypłat i spłat kredytów bank stosuje odpowiednio kursy kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez(...) Bank S.A.walut zawartych w ofercie banku obowiązujące w dniu dokonania transakcji. Kursy kupna określane są jako średnie kursy złotego do danych walut ogłoszone w tabeli kursów średnich NBP minus marża kupna. Kursy sprzedaży - jako średnie kursy złotego do danych walut ogłoszone w tabeli kursów średnich NBP plus marża sprzedaży. Do wyliczenia kursów kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez(...) Banku S.A.stosuje się kursy złotego do danych walut ogłoszone w tabeli kursów średnich NBP w danym dniu roboczym skorygowaneo marże kupna sprzedaży(...)Banku S.A. Obowiązujące w danym dniu roboczym kursy kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez(...) Bank S.A.walut zawartych w ofercie banku określane są przez bank po godz. 15.00 poprzedniego dnia roboczego i wywieszane w siedzibie banku oraz publikowane na stronie internetowej(...) Banku S.A.(§ 17 umowy). Jako zabezpieczenie prawne udzielonego kredytu powodowie m.in. zobowiązali się ustanowić hipotekę kaucyjną w złotych polskich do kwoty stanowiącej 170% kwoty kredytu określonej w § 1 ust. 1, wpisaną w księdze wieczystej prowadzonej dla opisanej w ust. 1 § 3 nieruchomości zgodnie z postanowieniami § 12 (§ 3 ust. 1 i 2, § 12 umowy). Kredyt miał być oprocentowany według zmiennej stopy procentowej, na dzień sporządzenia umowy wynoszącej 3,890% w skali roku i stanowiącej sumę następujących pozycji: marży banku niezmiennej w okresie trwania umowyw wysokości 1,040% oraz aktualnie obowiązującego indeksu L3, opisanego szczegółowo w § 8 oraz 0,95 punktu procentowego do czasu określonego w ust. 2. Po przedstawieniu w banku odpisu z księgi wieczystej dla nieruchomości opisanejw § 3 ust. 1 zawierającego prawomocny wpis hipoteki no rzecz banku zgodniez postanowieniami § 12 ust. 1 oraz prawa osób wymienionych w § 3 ust. 1 do nieruchomości opisanych w § 3 ust. 1 i niezawierającego niezaakceptowanych przez bank obciążeń, oprocentowanie kredytu będzie obniżone o 0,95 punktu procentowego. Obniżenie oprocentowania nastąpi w tym samym dniu kalendarzowym miesiąca, w którym nastąpiła wypłata kredytu najbliższym po dniu,w którym został przedstawiony w banku ww. odpis z KW dla nieruchomości opisanej w § 3 ust. 1 (§ 2 ust. 1 i 2 umowy). Spłata kredytu miała być dokonywana w formie równych rat kapitałowo-odsetkowych (§ 1 ust. 5 umowy). Rozliczenie każdej wpłaty dokonanej przez kredytobiorcę, miało następować z datą wpływu środków do banku, według kursu sprzedaży waluty do której jest indeksowany kredyt, podanego w tabeli kursów kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez(...) Bank S.A., obowiązującego w dniu wpływu środków do banku (§ 10 ust. 6 umowy). Na wniosek kredytobiorcy bank mógł dokonać zmiany waluty do której jest indeksowany kredyt w okresie kredytowania. Za powyższą zmianę kredytobiorca nie ponosił opłaty zgodnie z tabelą prowizji i opłat bankowych dla kredytów hipotecznych (§ 10 ust. 11 umowy). Umowy kredytu zostały zawarte na skutek wniosku złożonych przez powodów w dniu 15 lipca 2007 r. oraz w dniu 01 grudnia 2006 r. W dacie ich zawarcia powodowie mieli wykształcenie wyższe, byli już także obciążeni kredytem hipotecznym zaciągniętym w pozwanym banku. Przed podpisaniem umowy z dnia 29 sierpnia 2006 r. powodowie współpracowali z doradcą kredytowym –J. D., który przedstawiał im oferty kredytowe różnych banków – złotowych i indeksowanych do obcej waluty, symulacje w zakresie kosztów każdego kredytu i wysokości raty, wyjaśniał na czym polega spread walutowy oraz informowało ryzyku związanym ze wzrostem kursu obcej waluty. Przy zawieraniu umowy z dnia 14 lutego 2007 r. powodowie współpracowali z doradcąT. W., który również przedstawiał im różne oferty kredytowe, w tym z innych banków, wyjaśniając kwestie związane z indeksacją kredytu, ryzykiem kursowym oraz zmiany oprocentowania. Powodowie w chwili zawierania umowy wiedzieli, na czym polega kredyt indeksowany kursem CHF. Ich decyzja o wyborze kredytów indeksowanych kursem CHF podyktowana były konkurencyjnością tego produktu w porównaniu do kredytów złotowych, które były wyżej oprocentowane, co wpływało na wysokość raty. Powodowie wybrali najkorzystniejszą dla siebie ofertę. Powodowie przed podpisaniem umów w pozwanym banku oświadczyli, że przedstawiono im ofertę kredytu hipotecznego w złotych polskich oraz że wybrali kredyt w walucie obcej, będąc poinformowanymi o ryzykach związanych z zaciągnięciem kredytu hipotecznego w walucie obcej, oraz że zostali poinformowani o ryzyku stopy procentowanej w przypadku kredytów o zmiennej stopie procentowej. Treść postanowień umowy nie była uzgadniana przez strony, negocjacjom podlegała jedynie wysokość marży banku. W dniu 11 czerwca 2007 r. strony podpisały Aneks do umowy kredytu nr(...), na mocy którego zmieniono załącznik A do umowy, w którym oznaczono warunki wypłaty poszczególnych transz kredytu. W dniu 11 stycznia 2008 r. strony zawarły kolejny Aneks do umowy kredytu nr(...), w którym zmieniono niektóre zapisy umowy, w tym przeznaczenie części kredytu oraz po raz kolejny warunki wypłaty transz . W dniu 30 stycznia 2008 r. strony podpisały Aneks do umowy kredytu nr(...), w którym zwiększono kwotę kredytu o 37.000 zł. Powyższy stan faktyczny Sąd Okręgowy ustalił na podstawie zgromadzonych w sprawie dokumentów, które uznał za wiarygodne, bowiem żadna ze stron nie kwestionowała ich prawdziwości, nie budziły one także wątpliwości Sądu, a takżew oparciu o zeznania powodów oraz przesłuchanych świadków:J. D.iT. W., którym Sąd dał wiarę. Świadkowie – doradcy finansowi, z których usług korzystali powodowie przy podejmowaniu decyzji w przedmiocie zaciągania zobowiązań kredytowych w pozwanym banku, w sposób spójnyi wiarygodny omówili przebieg procesu wyszukiwania i przedstawiania ofert kredytowych powodom, w tym stosowane procedury oraz zawieranie umów w banku, przy czym byli obecni. Sąd I instancji dał wiarę zeznaniom powodów w zakresie w jakim korespondowały z pozostałym materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie. Jako niewiarygodne Sąd ocenił tylko twierdzenia o niepoinformowaniu przez banko treści takich warunków umowy kredytu jak sposób obliczania kwoty kredytu, rat kredytu oraz o ryzyku kursowym, którym obarczone są kredyty indeksowane do waluty obcej. Tym bardziej, że jak zeznali czytali umowę przed podpisaniemi zadawali pytania w celu wyjaśnienia pojawiających się wątpliwości. Nie było prawdopodobne zdaniem Sądu Okręgowego, aby powodowie podjęli decyzjęo związaniu się długoterminowymi kredytami na wysokie kwoty na podstawie pobieżnej tylko rozmowy z pracownikiem banku oraz bez szczegółowego zapoznania się z warunkami udzielonego kredytu. Sąd oddalił wnioski pozwanego o przeprowadzenie dowodu z przesłuchania świadków – pracowników bankuA. W.,T. S.,B. B.(Z.),M. K.iT. P., uznając, że przesłuchani dotychczas świadkowie i złożone do akt sprawy dokumenty w sposób wyczerpujący wyjaśniają sposób oraz przebieg realizacji umów kredytowych zawieranych w pozwanym banku oraz obowiązujących w nim procedur. Dodatkowo zgłoszeni przez pozwanego świadkowie nie uczestniczyli bezpośrednio w zawarciu umów, a zatem mogli przekazać sądowi wyłącznie ogólną wiedzę, którą jak już wskazano powyżej, można wywieść bezpośrednio z przedłożonej do akt sprawy, obszernej dokumentacji. Przeprowadzenie tych dowodów Sąd uznał za nieprzydatne dla rozstrzygnięcia sprawy, wobec dostatecznego wyjaśnienia jej okoliczności na podstawie zgromadzonego dotychczas w aktach sprawy materiału dowodowegoi zmierzające do niezasadnego przedłużenia postępowania (art. 217 § 3 k.p.c.w zw.art. 227 k.p.c.). Tożsame wnioski Sąd I instancji wywiódł co do zawnioskowanych przez strony dowodów z opinii biegłych z zakresu bankowości i finansów oraz matematyki finansowej na okoliczności wskazane w odpowiedzi na pozew orazw piśmie z dnia 07 marca 2018 r. Mając na uwadze powyższe ustalenia, Sąd Okręgowy stwierdził, że powództwo podlegało oddaleniu w całości. Uzasadniając żądanie zapłaty powodowie wskazywali na bezpodstawne wzbogacenie się pozwanego z uwagi na nieważność łączącej strony umowyw zakresie postanowień dotyczących waloryzacji kredytu, dotyczących warunków jego wypłaty i spłaty, wobec ich abuzywności. Zarzucali także sprzeczność umowyzart. 69 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowez uwagi na nieokreślenie w jej treści kwoty kredytu. Sąd przypomniał, że zasadą jest, iż każde przejście wartości majątkowej z jednej osoby na drugą musi być prawnie uzasadnione. W związku z tym stosownie doart. 405 k.c.kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby nie było to możliwe, do zwrotu jej wartości. Przepis ten – w myślart. 410 § 1 k.c.– stosuje się w szczególności do świadczenia nienależnego. Świadczenie jest nienależne, jeżeli ten, kto je spełnił, nie był w ogóle zobowiązany lub nie był zobowiązany względem osoby, której świadczył, albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty, albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia (§ 2). Zgodnie z przepisemart. 69 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. prawo bankoweprzez umowę kredytu bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnychz przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystaniaz niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu. Powodowie podnosili, że postanowienia zawartej z pozwanym bankiem umowy kredytu zostały skonstruowane z naruszeniem powołanego powyżej przepisu, bowiem nieprecyzyjnie określają kwotę kredytu, która winna być ściśle określona i nie może być zmienna w zależności od abstrakcyjnie ustalonych warunków spłaty, co powodowie wiążą z nieważnością umowy (art. 58 § 1 k.c.). Stanowisko powodów Sąd Okręgowy uznał za chybione. Uzgodnienie przez strony, że kredyt zostanie rozliczony w innej walucie niż waluta kredytu nie pozostajew sprzeczności z naturą zobowiązania, którego źródłem jest umowa, nie narusza również prawa ani zasad współżycia społecznego. Sąd wskazał, że należy odróżnić przedmiotowo istotne postanowienia umowy, do których należy wskazanie kwoty kredytu, od sposobu jego rozliczenia polegającym na dokonaniu przez bank stosownych czynności faktycznych – przewalutowania złotych na CHF według ustalonego w tabelach banku kursu, należących do sfery wykonania umowy. Umowa kredytu dochodzi do skutku przez złożenie zgodnych oświadczeń woli przez strony, bank zobowiązuje się do oddania określonej sumy do dyspozycji kredytobiorcy, natomiast ten ostatni do jej zwrotu. Jeżeli zatem bank zobowiązał się do oddania do dyspozycji powodów oznaczonej sumy w złotówkach, której wysokość wynika wprost z umowy, to nie można przyjmować, że kwota kredytu nie została określona, jeżeli strony uzgodniły, że jej rozliczenie nastąpi w innej walucie. Klauzula waloryzacyjna, której skuteczność i ważność kwestionują powodowie, jest postanowieniem umownym, które w świetle zasady swobody umów jest dopuszczalne. Ponadto dopuszczalność zawarcia umowy kredytu indeksowanego była wielokrotnie wyrażana w orzecznictwie sądów polskich. Sąd Najwyższy m.in. w wyroku z dnia 22 stycznia 2016 r. w sprawie o sygn. akt I CSK 1049/14 stwierdził, iż umowa kredytu indeksowanego mieści się oczywiście w ramach konstrukcji ogólnej umowy kredytu bankowego i stanowi jej możliwy wariant (art. 3531k.c.w zw. zart. 69 Prawa bankowego). Uzupełnieniem zasady swobody umów jest przepisart. 3581§ 2 k.c., zgodnie z którym strony mogą zastrzec w umowie, że wysokość świadczenia pieniężnego zostanie ustalona według innego niż pieniądz miernika wartości. Co do twierdzeń powodów o abuzywności kwestionowanych postanowień umowy, Sąd Okręgowy nie miał wątpliwości, że powodowie zawarli umowę kredytu jako konsumenci. Strona pozwana nie wykazała także w trakcie postępowania, aby poddawane pod rozwagę Sądu w niniejszym postępowaniu przez powodów postanowienia umowne zostały z nimi indywidualnie uzgodnione. Powyższe pozostaje jednak zdaniem Sądu Okręgowego bez znaczeniaw kontekście ustalania, czy kwestionowane przez powodów klauzule umowne, których brak mocy wiążącej mógłby skutkować powstaniem świadczeń nienależnych po stronie pozwanego, są abuzywne, bowiem dotyczą one głównych świadczeń stron. Wprawdzie ustawodawca nie określił, co należy rozumieć przez sformułowanie „główne świadczenia stron”, wskazane wart. 3851§ 1 k.c., ale niewątpliwie są to takie elementy konstrukcyjne umowy, bez których uzgodnienia nie doszłoby do jej zawarcia. Pojęcie to należy interpretować w nawiązaniu do elementów przedmiotowo istotnych umowy. Powodowie kwestionowali zapisy umowy dotyczące indeksacji, a zatem sposobu rozliczenia wpłat dokonywanych przez nich na rzecz pozwanego tytułem spłaty zaciągniętego zobowiązania. Pojęcie „głównych świadczeń stron” w odniesieniu do umowy należy rozpatrywać w kontekście powołanego już powyżejart. 69 ust. 1 Prawa bankowego, zawierającegoessentialia negotiiumowy kredytu. Analizując kwestionowane przez powodów postanowienia umowne stwierdzić należy, że miały one wpływ na wysokość kredytu oraz wysokość poszczególnych rat. Stanowiły częściowo klauzulę waloryzacyjną, która wprost oddziałuje na wysokość świadczenia głównego stron. Mając powyższe na uwadze, Sąd nie miał wątpliwości, że w niniejszej sprawie nie wystąpiła podstawowa przesłanka wynikająca zart. 3851§ 1 k.c.Kwestionowane postanowienia określały bowiem główne świadczenia stron, a strona powodowa nie wykazała, aby zostały one sformułowane w sposób niejednoznaczny. Omawiane regulacje zawarte w umowie odwołują się wprost do kursu kupna lub sprzedaży waluty obowiązującego w banku w chwili wypłaty lub spłaty kredytu. Zdaniem Sądu treść tych postanowień nie budzi wątpliwości. Odnosząc się do dalszej argumentacji powodów w zakresie niedozwolonego charakteru klauzul umownych, Sąd I instancji wskazał, że dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy nie mają znaczenia uprzednio wydane orzeczenia przez Sąd Okręgowy w Warszawie – Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, albowiem każdorazowo sąd obowiązany jest do dokonania całościowej oceny materiału dowodowego w celu ustalenia wiążącej strony treści stosunku prawnego.W szczególności nie można uprościć badania sprawy poprzez odwołanie się do prejudycjalnego waloru wyroków Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Kontrola dokonywana w trybie przepisówart. 47936-47945k.p.c.dotyczy nie analizy konkretnego stosunku zobowiązaniowego, lecz abstrakcyjnie rozumianej treści normatywnej wzorca umownego (niezależnie od tego nawet, czy znalazł on zastosowanie w następstwie zawarcia umowy). Kontrola abstrakcyjna zatem polega na kontroli wzorca jako takiego, w oderwaniu od konkretnej umowy, której wzorzec dotyczy (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 19 grudnia 2003 r., sygn. akt III CZP 95/03). Co więcej, za Sądem Najwyższym, Sąd Okręgowy przyjął, że uznanie za klauzulę niedozwoloną postanowienia wzorca na gruncie kontroli abstrakcyjnej przesądza wyłącznie o konieczności wyeliminowania takich klauzul z wzorców umów, natomiast legalność ich stosowania w konkretnej umowie może być badana wyłącznie w trybie kontroli incydentalnej, z uwzględnieniem postanowień całej umowy, rozkładu praw i obowiązków stron, ryzyka jakie ponoszą, itp. Dopiero wówczas, gdy w wyniku takiej kontroli Sąd dojdzie do przekonania, że postanowienia umowne kształtują prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy, może przyjąć, iż postanowienia te nie wiążą konsumenta, stosownie do treściart. 3851§ 1 k.c.(wyrok Sądu Najwyższegoz dnia 23 października 2013 r., sygn. akt IV CSK 142/13). Oznacza to, że ocenę spełnienia przesłanek warunkujących wystąpienie bezpodstawnego wzbogacenia wskutek spełnienia świadczenia nienależnego poprzedzić musi badanie spornych postanowień pod kątem tego, czy wypełniły one znamiona przewidziane wart. 3851§ 1 k.c.(tzw. kontrola incydentalna), czego Sąd dokonał powyżej. Kolejnym argumentem powodów było ukształtowanie ich praw i obowiązków w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami. Sąd przypomniał, że w doktryniei orzecznictwie sądowym „dobre obyczaje” są w zasadzie odpowiednikiem „zasad współżycia społecznego”. Zgodnie z utrwaloną judykaturą do zasad tych zalicza się reguły postępowania niesprzeczne z etyką, moralnością, aprobowanymi społecznie zasadami. W rozumieniuart. 3851§ 1 k.c.„działanie wbrew dobrym obyczajom”w zakresie kształtowania treści stosunku obligacyjnego wyraża się w tworzeniu przez partnera konsumenta takich klauzul umownych, które godzą w równowagę kontraktową tego stosunku, zaś „rażące naruszenie interesów konsumenta” oznacza nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków na jego niekorzyśćw określonym stosunku zobowiązaniowym. Obie, wskazane w tym przepisie formuły prawne, służą do oceny tego, czy standardowe klauzule umowne zawarte we wzorcu umownym przekraczają zakreślone przez ustawodawcę granice rzetelności kontraktowej twórcy wzorca w zakresie kształtowania praw i obowiązków konsumenta (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 lipca 2005 r., I CK 832/2004 publ. Biul. SN 2005/11/13). Nie jest zatem wystarczające ustalenie nierównomiernego rozkładu praw i obowiązków stron umowy (sprzeczność z dobrymi obyczajami), lecz konieczne jest stwierdzenie prawnie relewantnego znaczenia tej nierównowagi (rażące naruszenie interesów konsumenta). W kontekście stosunków prawnych łączących bank z jego klientami (stosunków umownych o charakterze ekonomicznym) przyjąć trzeba, że zasady współżycia społecznego wymagają od stron tych stosunków uczciwości (uczciwego obrotu) oraz lojalności. Powodowie wypełnili wnioski kredytowe, zostali zapoznaniz ryzykiem kursowym i ryzykiem zmiany stopy procentowej. W takiej sytuacji, Sąd uznał, że brak jest podstaw dla twierdzenia, iż umowy, które powodowie zawarli, naruszają zasady współżycia społecznego czy też dobre obyczaje. Powodowie podnosili, że kwestionowane postanowienia przyznawały bankowi prawo do jednostronnego regulowania wysokości salda kredytu, a tym samym wysokości rat kredytu, poprzez arbitralne wyznaczanie w tabelach kursowych banku kursów kupna i sprzedaży, co przesądziło ich zdaniem o zapewnieniu sobie przez bank możliwości osiągnięcia znacznych korzyści finansowych. Podali, iż w umowach zabrakło kryteriów kształtowania kursu, czynników, które miałyby determinować jego wysokość, wobec czego nie wiedzieli ostatecznie i nie mogli oszacować, ile będą musieli zapłacić za każdą z rat. Zdaniem Sądu Okręgowego stanowisko powodów było częściowo błędne. O ile należy im przyznać rację, że takie uprawnienia banku mogą w pewnych sytuacjach stanowić naruszenie dobrych obyczajów, o tyle nie wykazali oni, aby tabele kursowe pozwanego banku różniły się od kursu rynkowego transakcji kupna waluty oraz aby zakres tej różnicy prowadził do rażącego naruszenia jego interesu oraz kształtował ich prawa i obowiązki jako konsumentóww sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami. Powodowie powoływali się także na naruszenie zasady równowagi kontraktowej stron. Jednak i ta okoliczność nie została wykazana. Stan faktyczny niniejszej sprawy nie dał Sądowi podstaw do zaaprobowania twierdzenia, że kurs ustalany przez pozwanego, według którego następowało przeliczenie należnej raty kredytowej do spłaty w sposób wynikającyz umowy, był dowolny. Stawiając taki zarzut pozwanemu powodowie winni wykazać, że kursy pozwanego odbiegają od rynkowych na tyle, że można je traktować jako ustalone w sposób dowolny. Tymczasem nie udowodnili oni, aby stosowane przez pozwanego kursy waluty rażąco naruszały ich interesy biorąc pod uwagę realia rynku walutowego. Należy mieć przy tym na uwadze, że średni kurs NBP, nigdy nie był ani nie jest kursem rynkowym waluty. Żaden z banków nie stosuje kursu NBP prowadząc sprzedaż albo kupno walut. Nadto, Sąd wskazał, że w regulaminie wyszczególniono czynniki jakie bank bierze pod uwagę kreując tabele kursowe (§ 17 umów). Powodowie ponosząc argumenty o nierównowadze kontraktowej stron, nie dostrzegli, że bank udzielając kredytu, czy też pożyczki długoterminowej jest obciążony szczególnym rodzajem ryzyka, nie jest bowiem w stanie po tak długim okresie trwania stosunku zobowiązaniowego domagać się przed sądem odmiennego ukształtowania stosunku, który łączy go z klientem, z powołaniem się chociażby na utratę siły nabywczej waluty polskiej. Wynika to wprost z przepisuart. 3581§ 4 k.c., zgodnie z którym z żądaniem zmiany wysokości lub sposobu spełnienia świadczenia pieniężnego nie może wystąpić strona prowadząca przedsiębiorstwo, jeżeli świadczenie pozostaje w związku z prowadzeniem tego przedsiębiorstwa. W odniesieniu do kredytów „złotowych” bank kalkuluje swoje ryzyko kontraktowei udziela kredytu w złotych polskich, tym samym udziela go na warunkach odmiennych, z realnym oprocentowaniem znacznie wyższym niż w przypadku,w którym udziela kredytu walutowego lub kredytu złotówkowego indeksowanego do waluty obcej czy kredytu denominowanego w walucie obcej, którą charakteryzują mniejsze wahania kursowe. Takie zabezpieczenie pozwala bankowi na udzielenie kredytu z niższym oprocentowaniem i marżą. Równocześnie wbrew przestawianej przez powodów linii wykładni kwestionowanych postanowień Sąd nie mógł przy ocenie abuzywności,a w szczególności spełnienia przesłanki „rażącego naruszenia interesów konsumenta”, abstrahować od całokształtu konstrukcji umów i zawartych w nich postanowień. Jak wynika ze zgromadzonego materiału dowodowego, powodowie na etapie rozważania ofert i następnie wnioskowania do pozwanego o kredyt indeksowany do CHF, dokonali wyboru najkorzystniejszej dla siebie oferty, biorąc pod uwagę wysokość raty, kwoty kapitału oraz oprocentowania i na tejże podstawie uznali ten instrument finansowy za najbardziej opłacalny – zaciągnęli bowiem omawiane zobowiązanie m.in. w celu refinansowania kredytu hipotecznego, złotowego, udzielonego również przez pozwany bank. Poniesienie ryzyka kursowego, związanego z możliwością zmiennej wartości franka szwajcarskiego, było rekompensowane przez zastosowanie niższej stopy procentowej, cow porównaniu do oferowanych w dacie zawierania umowy kredytów złotowych było znacznie korzystniejsze. Kolejnym argumentem wykluczającym możliwość przyjęcia, iż w niniejszej sprawie doszło do rażącego pokrzywdzenia interesów powodów jest czas obowiązywania obu umów. Zostały one zawarte na 30 lat - obecnie na skutek chwilowej zmiany kursu waluty powodowie wnoszą o uznanie ich za rażąco pokrzywdzonych niejako wyjmując cześć rozliczeń umowy z całego trzydziestoletniego okresu jej obowiązywania, a nie jest wiadome jak w ostatecznym rozrachunku zostanie rozliczona i czy rzeczywiście dojdzie do rażącego pokrzywdzenia powodów oraz czy kurs waluty stosowany przez bank będzie rażąco krzywdzący, czy będzie odbiegał od kursu rynkowego. Sąd wskazał, że nie można tutaj tracić z pola widzenia treściart. 3852k.c.który stanowi, iż według stanu z chwili zawarcia umowy dokonuje się oceny jej postanowień wyłącznie co do zgodnościz dobrymi obyczajami. Reasumując poczynione powyżej rozważania Sąd Okręgowy uznał, iż powodowie nie wykazali, aby ich interes jako konsumentów w omawianym stosunku zobowiązaniowym został w jakikolwiek sposób naruszony. W chwili zawierania umowy powodowie znali kwestionowane postanowienia, wiedzieli o tym, że kredyt jest waloryzowany do waluty obcej. Mieli również wiedzę w zakresie postanowień dotyczących ryzyka walutowego, spreadu walutowego, zmiennej stopy procentowej i początkowo odnosili wymierne korzyści z wyboru tego rodzaju instrumentu finansowego. Raty kredytu waloryzowanego obcą walutą w dacie zawierania umowy przez powodów były niższe niż kredytu złotowego. Dodatkowo Sąd miał na uwadze, że powodowie od chwili podpisania umowy byli uprawnieni do przewalutowania kredytu (§ 10 ust. 14 i § 10 ust. 11 umów). Mieli zatem możliwość wyeliminowania ryzyka zmiany kursu waluty, z czego nie skorzystali, godząc się tym samymz dotychczasowymi warunkami umowy. W świetle powyższych rozważań Sąd Okręgowy uznał, że powodowie nie wykazali zasadności swojego roszczenia o zapłatę w oparciu o przepisyart. 410 § 1i 2 k.c.w zw. zart. 405 k.c. Co do żądania powodów o ustalenie, że w stosunku prawnym łączącym strony na podstawie spornych umów, co do świadczeń nieobjętych roszczeniemo zasądzenie świadczenia, powodów nie wiążą postanowienia umowne dotyczące waloryzowania kwoty kredytu oraz rat kapitałowo-odsetkowych kursem franka szwajcarskiego, powództwo także nie mogło zostać uwzględnione. Sąd Okręgowy przypomniał, że zgodnie zart. 189 k.p.c.powód może żądać ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny. O występowaniu interesu prawnego świadczy możliwość stanowczego zakończenia wyrokiem ustalającym sporu obecnie występującego, jak i sporów, które mogą z kwestionowanego stosunku prawnego wystąpić w przyszłości, zaś przeciwko istnieniu interesu prawnego przemawia możliwość uzyskania pełniejszej ochrony praw powoda w drodze innego powództwa. W szczególności przyjmuje się, że jeżeli powodowi przysługuje dalej idące powództwo o świadczenie, to w zasadzie nie ma on interesu prawnego w wytoczeniu powództwa o ustalenie stosunku prawnego lub prawa. Również wówczas, gdy przeciwko powodowi wytoczone zostało powództwoo świadczenie, mające podstawę w stosunku prawnym, co do którego twierdzi on, że nie istnieje, powód traci interes prawny w żądaniu ustalenia, jeżeli może w tamtym procesie podnieść taki zarzut jako niweczący roszczenie. Jednakże zasada ta nie ma charakteru bezwzględnego, bowiem interes prawny po stronie powoda istnieje, jeżeli wyrok w sprawie o świadczenie nie usunie niepewności w zakresie wszelkich skutków prawnych, jakie wynikają lub mogą wyniknąć w przyszłości ze stosunku prawnego, którego istnienie powód kwestionuje. Powód zachowuje zatem interes prawny do wytoczenia powództwa o ustalenie nieistnienia stosunku prawnego, mimo przysługującego mu powództwa o świadczenie lub mimo wytoczenia przeciwko niemu takiego powództwa przez stronę przeciwną na podstawie spornego stosunku prawnego, jeżeli z tego stosunku wynikają jeszcze inne, lub dalej idące skutki, których dochodzenie w drodze powództwa o świadczenie nie jest możliwe lub nie jest jeszcze aktualne (wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 23 grudnia 2016 r., sygn. akt I ACa 624/16). Sąd uznał zatem, że powodowie mają interes prawny w domaganiu się ustalenia nieistnienia stosunku prawnego w zakresie spornych postanowień, co do świadczeń przyszłych, nieobjętych żądaniem o zapłatę, Sąd poddał analizie umowę w kontekście zarzucanej przez powodów nieważności. W ocenie Sądu sporna umowa kredytu nie jest nią obarczona w jakiejkolwiek części. W myślart. 56 k.c.czynność prawna wywołuje nie tylko skutki w niej wyrażone, lecz również te, które wynikają z ustawy, z zasad współżycia społecznego i z ustalonych zwyczajów. Natomiast wedługart. 58 § 1 k.c.czynność prawna sprzeczna z ustawą albo mająca na celu obejście ustawy jest nieważna, chyba, że właściwy przepis przewiduje inny skutek, w szczególności upoważniający do tego, aby na miejsce nieważnych postanowień czynności prawnej weszły odpowiednie przepisy ustawy. Nieważna jest czynność prawna sprzeczna z zasadami współżycia społecznego (§ 2). Z kolei § 3 tego przepisu stanowi, że jeżeli nieważnością jest dotknięta tylko część czynności prawnej, czynność pozostaje w mocy co do pozostałych części, chyba żez okoliczności wynika, iż bez postanowień dotkniętych nieważnością czynność nie zostałaby zawarta. Gdyby wymienione przez powodów postanowienia umowne uznać za niedozwolone, to skutek takiego stanu rzeczy byłby istotnie taki, że nie wiązałyby one powodów. W ocenie Sądu I instancji brak było jednak podstaw do stwierdzenia ich abuzywności. Zawarte przez powodów umowy nie są nieważne chociażby w części również z innych względów - nie są ani sprzeczne z ustawą, ani z zasadami współżycia społecznego. Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy oddalił powództwo w całości. O kosztach procesu Sąd rozstrzygnął zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu, na podstawieart. 98 § 1 i 3 k.p.c. Z wydanym wyrokiem nie zgodzili się powodowie, którzy wywiedli apelację, zaskarżając wyrok w całości i zarzucając: - naruszenie przepisów postępowania, co miało istotny wpływ na treść wyroku, tj. 1.art. 227 k.p.c.orazart. 278 § 1 k.p.c.w zw. zart. 162 k.p.c.iart. 380 k.p.c.poprzez oddalenie wniosku o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego z zakresu matematyki finansowej na okoliczność ustalenia wysokości roszczenia powodówo zapłatę i ustalenia różnicy pomiędzy pobraną od powodów tytułem spłaty kwotąa należną kwotą, obliczoną z wyłączeniem zastosowania klauzul abuzywnych, 2.art. 233 § 1 k.p.c.poprzez dokonanie swobodnej oceny dowodów w postaci umów kredytu łączących strony i uznanie, że zapisy § 17 umów określają czynniki, które pozwana bierze pod uwagę kreując tabele kursowe, podczas, gdyz przedmiotowych zapisów wynika jedynie, że kursy kupna i sprzedaży CHF pozwanej stanowiły różnicę pomiędzy odpowiednio kursem kupna i sprzedaży CHF ogłaszanym przez NBP a marżą kupna/sprzedaży (zależną od pozwanej), co nie niweczy możliwości jednostronnego ustalania tych kursów przez pozwaną, gdyż marże mogły być przez nią określane arbitralnie, 3.art. 233 § 1 k.p.c.poprzez dokonanie dowolnej oceny dowodów w postaci umów kredytu i uznanie, że zapisy dotyczące przewalutowania kredytów pozwoliłyby powodom na wyeliminowanie ryzyka kursowego, podczas, gdy do przewalutowania doszłoby po kursie ustalanym przez pozwaną, na który to kurs powodowie nie mieli żadnego wpływu, - naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.; 1.art. 3851§ 1 k.c.w zw. zart. 69 prawa bankowegopoprzez uznanie, że kwestionowane przez powodów postanowienia umowne w zakresie przeliczenia kwot kredytu i poszczególnych rat dotyczą głównych świadczeń stron, co uniemożliwia dokonanie ich oceny pod kątem niedozwolonego charakteru, podczas, gdy kwestionowane przez powodów zapisy dotyczą jedynie sposobu wykonywania umów, a nie głównych świadczeń stron, 2.art. 69 prawa bankowegoprzez jego błędną wykładnię i uznanie, że kredyt indeksowany do waluty obcej nie jest sprzeczny zustawą prawo bankowe, podczas, gdy z definicji kredytu wynika, że kredytobiorca powinien oddać kwotę, która została mu oddana do korzystania, a nie kwotę indeksowaną, co w efekcie doprowadziło do błędnego uznania przez Sąd, że sporna umowa nie zawiera niedozwolonych postanowień, 3.art. 3851k.c.orazart. 6 k.c.przez ich błędną wykładnię i przyjęcie, że do oceny poszczególnych postanowień pod kątem ich abuzywności ma znaczenie to, czy pozwana wykonywała umowę w sposób sprzeczny z zasadami współżycia społecznego, a nadto, że powodowie powinni wykazać, że abuzywne postanowienia naruszyły ich interesy (powinni wykazać, że tabele kursowe pozwanej różniły się od kursu rynkowego i kursy na tyle odbiegały od rynkowych, że można je traktować jako ustalane w sposób dowolny), podczas gdy już sama możliwość jednostronnego regulowania kursu przez bank, w szczególności na korzyść strony silniejszej, powoduje abuzywność takiego postanowienia, a naruszenie należy oceniać jedynie na datę zawarcia umowy, a nie jej wykonywania, 4.art. 3851k.c.przez błędne uznanie, iż fakt przyznania możliwości jednostronnego ustalania wysokości kursu, a tym samym jednostronnego wpływu na wysokość zobowiązania powodów nie powoduje, ze jest to rozwiązanie abuzywne, podczas, gdy takie postanowienie w sposób rażący narusza dobre obyczaje oraz interesy powodów jako konsumentów, a ponadto takie klauzule zostały wpisane do rejestru klauzul niedozwolonych, 5.art. 3851k.c.przez błędne uznanie, że możliwość przewalutowania kredytu uchyla abuzywność postanowień, podczas, gdy oceny poszczególnych postanowień pod kątem abuzywności dokonuje się na datę zawarcia umowy, a nie jej wykonywania, co w konsekwencji doprowadziło do błędnego uznania, że postanowienia indeksacyjne nie są abuzywne, 6.art. 3851k.c.przez błędne uznanie, że dokonanie wyboru oferty kredytów indeksowanych, która wówczas wydawała się powodom najkorzystniejsza, powoduje usunięcie przesłanki rażącego naruszenia interesów konsumenta i niemożność oceniania kwestionowanych postanowień umownych pod kątem abuzywności, podczas gdy wybór konkretnej oferty przez konsumenta, bez jednoczesnej możliwości negocjowania kwestionowanych postanowień nie skutkuje pozbawieniem konsumenta możliwości kwestionowania tych postanowień, 7.art. 189 k.p.c.poprzez jego niezastosowanie z uwagi na przyjęcie, że sporne umowy kredytu nie są nieważne w jakiejkolwiek części, przy jednoczesnym uznaniu przez Sąd, że powodowie mają interes prawny w domaganiu się ustalenia nieistnienia stosunku prawnego w zakresie spornych postanowień co do świadczeń przyszłych, nieobjętych żądaniem o zapłatę, podczas gdy powodowie w niniejszym postępowaniu w żadnym zakresie nie podnosili zarzutu nieważności zawartych przez nich umów kredytu, lecz wskazywali na abuzywność niektórych postanowień zawartych w umowach. Wskazując na powyższe zarzuty powodowie wnieśli o zmianę wyrokui uwzględnienie powództwa w całości wraz z zasądzeniem kosztów procesu, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania. Strona pozwana wnosiła o oddalenie apelacji. Sąd Apelacyjny zważył co następuje: Apelacja powodów podlega oddaleniu, choć niektóre z jej zarzutów są przynajmniej częściowo trafne, w szczególności zarzuty dotycząceart. 3851k.c. W pierwszej kolejności należy podkreślić, że Sąd Okręgowy dokonał prawidłowych ustaleń stanu faktycznego, które w całości akceptuje instancja odwoławcza, nie widząc potrzeby ich zmiany bądź nawet uzupełnienia. Pomimo prawidłowości ustaleń, dokonać należało odmiennej oceny prawnej łączącego strony stosunku prawnego i żądania powodów. Przede wszystkim należy wskazać, że trafne jest stwierdzenie zawartew apelacji, że powodowie nigdy nie chcieli stwierdzenia nieważności umowy, zatem zbędne są rozważania Sądu Okręgowego odnośnie przepisówart. 58 k.c.w zw.zart. 69 prawa bankowego.M. J.iA. J.(choć Sąd pisze(...)) od początku i konsekwentnie domagali się tzw. przewalutowania kredytu, czyli stwierdzenia, że na przyszłość będą swoje zobowiązanie spłacali według waluty polskiej, ponieważ powinno dojść do wyeliminowania z umowy wszelkich kwestii, które dotyczą indeksacji oraz zwrotu różnicy, jaką ich zdaniem nadpłacili z racji obowiązywania klauzul abuzywnych. Takie żądanie, a Sąd I i II instancji są nim związane w rozumieniu przepisuart. 321 § 1 k.p.c., który stanowi, że Sąd nie może wyrokować co do przedmiotu, który nie był objęty żądaniem, ani zasądzać ponad żądanie, nie mogło zostać uwzględnione. Na wstępie Sąd Apelacyjny podkreśla, że powodowie w tej sprawie niewątpliwie mają status konsumentów i przysługuje im ochrona przewidziana zarówno przepisami prawa krajowego, jak i wspólnotowego. W systemie prawnym RP oraz UE konsument traktowany jest jako podmiot wymagający szczególnej ochrony. Dzieje się tak między innymi dlatego, że podmiot ten uważany jest za stronę słabszą w relacjach z przedsiębiorcą. Silniejszą pozycję przedsiębiorcy motywować ma między innymi jego profesjonalny charakter oraz łatwiejszy dostęp do informacji. Również regulacje wspólnotowe, w tym Dyrektywa Rady 93/13/EWG z dnia 05 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckichw art. 2 lit b oraz Dyrektywa Parlamentu Europejskiego 1999/44/WE z dnia 25 maja 1999 r. w sprawie niektórych aspektów sprzedaży towarów konsumpcyjnychi związanych z tym gwarancji w art. 1 (2) lit. a pozwoliły sądowi wspólnotowemu na zdefiniowanie transakcji konsumenckich jako: „zawieranych przez osobę fizyczną, działającą z przyczyn pozostających poza jej działalnością handlową lub zawodową jako drugą stroną umowy” oraz określenie, że są to „tylko umowy zawarte dla celów zaspokojenia własnych potrzeb jednostki, w ramach prywatnej konsumpcji”, bo tylko wówczas podlegają przepisom mającym na celu ochronę konsumentów. Powyższa konstatacja pozwala na rozważenie zastosowania przepisówart. 3851k.c.i nast. do stosunków prawnych łączących powodów z bankiem. Trzeba zatem przypomnieć, że umowa została zawarta z zastosowaniem wzorca umownego, a co do zasady, wzorce umowne stanowią zbiór prawi obowiązków stron, opracowany przed zawarciem umowy i wprowadzany do stosunku prawnego przez jedną ze stron w ten sposób, że druga strona nie ma wpływu na ich treść. Są one zwykle opracowywane w oderwaniu od konkretnego stosunku umownego i w sposób jednolity określają one treść przyszłych umów, stąd strona która wyraziła zgodę na zawarcie umowy nie może według swojej wolii wiedzy zmieniać jego treści. Ustawodawca w imię postulatu zrozumiałości tekstu przepisuart. 3851§ 1 k.c.posługuje się potocznym określeniem „postanowienie umowy” obejmując nim zarówno postanowienie umowy w ścisłym znaczeniu tego terminu, jak i postanowienie wzorców, które wprawdzie „postanowieniami umowy”w ścisłym znaczeniu nie są, ale kształtują, obok nich treść stosunku zobowiązaniowego. W ocenie Sądu odwoławczego w przedmiotowej sprawie sporne postanowienia odnoszące się do indeksacji, wbrew twierdzeniom sądu I instancji nie określały głównych świadczeń stron, w związku z czym mogą być one uznane za klauzule niedozwolone, tj. podlegają ocenie czy kształtują one prawa i obowiązki konsumentów w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając ich interesy. W myśl art. 69 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. przez umowę kredytu bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczonyw umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel,a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonychw umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu. Zdaniem Sądu II instancji, kwestionowane przez powodów klauzule indeksacyjne nie regulują głównych świadczeń stron. Świadczeniami tymi są bowiem po stronie Banku – udzielenie kredytu, zaś po stronie powodów – dokonanie spłaty kredytu oraz odsetek i opłacenie prowizji od udzielonego kredytu. Kwestionowane przez powodów postanowienia mają charakter poboczny w stosunku do głównego obowiązku kredytobiorcy w postaci zwrotu kwoty kredytu. Mając tym samym na uwadze, iż przesłanki formalne do przeprowadzenia badania spornego postanowienia odnoszącego się do kwestionowanych klauzul przez pryzmatart. 3851§ 1 k.c.zostały wykazane, do rozstrzygnięcia pozostała ocena, czy wskazywane przez powodów postanowienia umowne kształtują prawai obowiązki konsumentów (powodów) w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając ich interesy. Jedynie wówczas gdy wskazane przesłanki zmaterializują się w realiach niniejszej sprawy, można stwierdzić, że kwestionowane postanowienie nie jest dla konsumentów wiążące. W ocenie Sądu Apelacyjnego sprzeczność z dobrymi obyczajami działań strony pozwanej przejawiała się we wskazanej wyżej procedurze towarzyszącej zawieraniu umowy kredytowej z powodami i związanej z brakiem indywidualnego ustalenia postanowień umownych. Ponadto doszło do niedoinformowania powodów odnośnie ryzyka kursowego, z jakim wiąże się wzięcie kredytu indeksowanego walutą obcą. Bank wskazuje wprawdzie, że powodowie dokonali wyboru takiego kredytu i oświadczyli, że znane jest im ryzyko zmiany kursu, jednak żadna ze stron, ani bank ani powodowie nie przewidzieli, że zmiana ta może być tak duża, że doprowadzi do niemalże potrojenia kwoty, która ma być zwrócona na rzecz banku. Rażące naruszenie interesów konsumenta należy rozumieć jako nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków na jego niekorzyśćw określonym stosunku obligacyjnym. Natomiast działanie wbrew dobrym obyczajom (w zakresie kształtowania treści stosunku obligacyjnego) oznacza tworzenie przez partnera konsumenta takich klauzul umownych, które godzą w równowagę kontraktową stron takiego stosunku (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawiez dnia 18 czerwca 2013 r., VI ACa 1698/12, LEX nr 1369424). Mając na uwadze powyższe rozważania Sąd Apelacyjny doszedł do przekonania, że niektóre kwestionowane przez powodów postanowienia kształtują prawa i obowiązki konsumentów w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco naruszają ich interesy. W ocenie Sądu bank w sposób rażący naruszył dobre obyczaje, ponieważ nie wykazał się szeroko rozumianym szacunkiem dla drugiego człowieka, który w stosunkach z konsumentami powinien wyrażać się rzetelnym informowaniem ich o uprawnieniach wynikających z umowy, a także niewykorzystywaniem uprzywilejowanej pozycji profesjonalisty przy zawieraniu umowy i jej realizacji. Powodowie nie zostali poinformowani o tym co się stanie, gdy kurs franka wzrośnie powyżej pewnej wartości i jak przełoży się to na zobowiązanie, które trzeba będzie bankowi zwrócić. Zdaniem Sądu pierwszej instancji, w realiach niniejszej sprawy zachodzi okoliczność nierównomiernego rozłożenia prawi obowiązków wynikających z umowy Bankiem a powodami – konsumentami. Powodowie wskazywali, że dążą do wyeliminowania z obydwu wiążących ich umów przepisów § 1 ust. 1 oraz § 7 ust. 2, a ponadto § 10 ust. 8 w odniesieniu do umowy z 29 sierpnia 2006 r. oraz § 10 ust. 6 umowy z dnia 14 lutego 2006 r. i nie zmienia tego stosowanie kursu CHF według średnich notowań wskazywanych przez NBP. Według Sądu Apelacyjnego nie ma podstaw do uwzględnienia żądania powodów co do wyeliminowania z treści umowy przepisu § 1 ust. 1. Umowa kredytu, w tym również umowa kredytu indeksowanego w walucie obcej, została uregulowana wrozdziale 5 ustawy prawo bankowe, noszącym tytuł „kredytyi pożyczki pieniężne oraz zasady koncentracji zaangażowani. Jest to umowa nazwana, dla której essentialia negotii określone zostały w ustawie. Zgodnie ze swobodą umów, obowiązującą w polskim prawie zobowiązań, strony mogą ułożyć łączący je stosunek prawny, w tym kredytowy, wedle swojego uznania. Nie było więc przeszkód, by strony określiły taki sposób waloryzacji kwoty udzielonego kredytu, jak poprzez porównanie jej do wartości innej waluty, w tym wypadku CHF. Nie sprzeciwia się temu ani ustawa, ani zasady współżycia społecznego ani natura umowy kredytu. Sąd Najwyższy dopuścił taką konstrukcję kredytu, jaką zawarły stronyz perspektywy przepisuart. 69 prawa bankowego. W wyroku z dnia 22 stycznia 2016 r. (I CSK 1049/14) wskazał, że „Umowa kredytu bankowego jest umową nazwaną (art. 69 prawa bankowego z 1997 r.). Wart. 69 ust. 2 prawa bankowegowskazano, jakie niezbędne (obligatoryjne) postanowienia powinny być zawsze ujawnione w tej umowie bankowej. Nie wszystkie z tych elementów stanowią oczywiście essentialia negotii umowy kredytowej. Elementów konstrukcyjnych tej umowy poszukiwać należy w treściart. 69 ust. 1 prawa bankowego(…) Oznacza to, że – używając syntetycznej formuły – bank zobowiązuje się do wydania określonej sumy pieniężnej, a kredytobiorca – do zwrotu wykorzystanej sumy kredytui zapłacenia odsetek kapitałowych”. Sąd Najwyższy stwierdził, iż „umowa kredytu indeksowanego mieści się, oczywiście w ramach konstrukcji ogólnej umowy kredytu bankowego i stanowi jej możliwy wariant”. Również w doktrynie nie ma wątpliwości, że istnieje możliwość zastosowania indeksacji jako sposobu wyrażenia wysokości zobowiązania (Z. Ofiarski: Komentarz do art. 69 ustawy Prawo bankowe, system Informacji Prawnej LEX). Podobnie wypowiadały się sądy powszechne – np. Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyrokuz dnia 12 czerwca 2017 r. – I ACa 456/16 czy Sąd Okręgowy w Warszawiew wyroku z dnia 06 lutego 2017 r. – XXV C 2912/18. Umowa kredytu zawarta przez strony odpowiada definicji umowy kredytu indeksowanego wypracowanej w orzecznictwie i doktrynie, a zatem mieści sięw konstrukcji ogólnej kredytu bankowego i stanowi jej możliwy wariant –art. 3531k.c.w zw. zart. 69 prawa bankowego, wobec czego twierdzenia o nieprawidłowości sformułowania zawartego już w pierwszym przepisie umowy są nietrafne. Poza tym wyeliminowanie § 1 ust. 1 prowadziłoby wprost do nieważności umowy, bowiem nie byłoby jej przedmiotu, czyli kwoty zaciągniętego kredytu,a nieważności zobowiązania powodowie od początku chcieli uniknąć. Z kolei rację mają powodowie, że klauzule abuzywne zawarte są w przepisach § 7 ust. 2 obu umów, ale i w § 10 ust. 8 umowy z sierpnia 2006 r. oraz w § 10 ust. 6 umowy z lutego 2007 r. Zasady przeliczania rat kredytu, w sytuacji, gdy powodowie nie mieli żadnego wpływu na kształtowanie tabel czy kursu średniego, ani też na element związany z kursem, tj. marży banku, stawiały konsumentów w niekorzystnej sytuacji i powodowały konieczność przyjęcia stanowiska, że strony w tak ukształtowanych stosunkach prawnych nie miały równych względem siebie prawi obowiązków. Zgodzić trzeba się ze stwierdzeniem, że bank przyznał sobie prawo do arbitralnego decydowania o wysokości rat, które powodowie mieli spłacać, a wynikało to z treści m.in. wskazywanych zapisów obu umów. W tym miejscu uzasadnienia konieczne jest dokonanie wtrącenia, jak na możliwość przewalutowania kredytu zapatruje się TSUE. Już w tezie 38 wyrokuz dnia 03 października 2019 r. wydanego w sprawie C-260/18 w sprawieD.przeciwko(...)Bank(...)Trybunał wskazuje, że zgodnie z art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 nieuczciwe postanowienia w umowie zawartej przez przedsiębiorcę z konsumentem nie są wiążące dla konsumentów, na warunkach określonych w prawie krajowym państw członkowskich oraz, że umowa pozostaje wiążąca dla stron na tych samych warunkach, jeżeli może dalej obowiązywać bez nieuczciwych postanowień. TSUE pozostawia zatem sądom krajowym decyzję, czy po wyeliminowaniu klauzul z umowy możliwe jest dalsze utrzymanie w mocy pozostałej części umowy. Tak stać się może tylko wówczas, gdy kontrakt nie pozostaje ze sobą wzajemnie sprzeczny i wyeliminowane z niego elementy nie prowadzą do istotnej zmiany treści umowy, czyli de facto do przekształcenia dotychczasowego stosunku prawnego w inny. Następnie stanowisko to Trybunał wielokrotnie podkreśla np. w tezach 39, 40 czy 44 i 45. Również w tezie 47 Trybunał wskazuje, iż „jeżeli sąd odsyłający uzna, zgodnie ze swoim prawem krajowym, że utrzymanie w mocy umowy kredytu po usunięciu zawartych w niej nieuczciwych warunków jest niemożliwe, to umowa ta co do zasady nie może nadal obowiązywać w rozumieniu art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13, a zatem musi zostać unieważniona”. Dalej w tezie 56 Trybunał wskazuje, że dla celów ochrony istotna jest wola konsumenta i w kolejnych wyjaśnia, że sąd krajowy może zastąpić zapisy umowy przepisami krajowymi o charakterze dyspozytywnym, jeśli strony umowy wyrażą na to zgodę. Taka możliwość zastąpienia wyeliminowanych części umowy stanowi wyjątek od zasady (teza 59), zgodnie z którą dana umowa pozostaje wiążąca dla stron tylko wtedy, gdy może ona nadal obowiązywać bez zawartych w niej nieuczciwych warunków. Trybunał jako zasadę przewiduje zatem unieważnienie umowy, a wyjątkowo pozwala na pozostawienie kontraktu w obrocie i dzieje się tak pod warunkiem, że istnieje możliwość zastąpienia klauzul abuzywnych bądź zapisami prawa wewnętrznego (w Polsce brak jest takich przepisów) albo, gdy obie strony wyrażają zgodę na wprowadzenie przepisów o charakterze ogólnym – w tej sprawie bank nie wyraża na nic zgody i stoi na stanowisku, że umowa jest ważnai ma brzemiennie takie, jakie nadano jej przy zawarciu. W orzecznictwie europejskim podkreśla się również, że zadaniem sądu krajowego jest wyłącznie wykluczenie stosowania nieuczciwej (niedozwolonej klauzuli) w taki sposób, aby nie wywoływała wiążącego dla konsumenta skutku (C-154/15, C-308/15). Sąd krajowy nie jest natomiast władny dokonać zmiany treści takiej klauzuli. Przepisy dotyczące uznawania klauzul za abuzywne zostały wprowadzone w interesie konsumentów, zatem ich interpretacja i stosowanie powinny dążyć do znalezienia rozwiązania korzystnego dla konsumentów, przy czym umowa może dalej obowiązywać, o ile jest to możliwe. Wracając zatem do umów łączących strony niniejszego postępowania, należy wskazać, że po pierwsze powodowie dążą do wyeliminowania tylko niektórych zapisów dotyczących indeksacji kredytu. Oprócz wskazywanych jako abuzywnei podlegających wyeliminowaniu z treści umowy wskazywanych § 7 ust. 2 obu umów, i § 10 ust. 8 umowy z sierpnia 2006 r. oraz w § 10 ust. 6 umowy z lutego 2007 r., zapisy dotyczące indeksacji pojawiają się jeszcze kilkukrotnie, choćby w § 2 ust. 3, § 5 ust. 1 podpunkt a, § 9 ust. 5, § 10 pkt 14, § 12 ust. 1. Powoduje to tyle, że wykreślenie zapisów, o które wnoszą powodowie prowadzi do pozostawieniaw obrocie prawnym umowy niezrozumiałej i częściowo niewykonalnej. Podstawowe elementy wskazujące na metodę indeksacji zostają wykreślone, a zatem pozostają zapisy puste i takie, które miałyby być wykonywane w nie wiadomo jaki sposób. Po drugie według Sądu Apelacyjnego kredyt jako umowa nie byłby indeksowany do obcej waluty, podczas, gdy stopa procentowa pozostałaby oparta na niższej stopie waluty obcej, co powoduje dysonans w brzmieniu umowy. Prawo krajowe nie przewiduje żadnej możliwości uzupełnienia takich luk, które powstałyby na skutek wyeliminowania zapisów abuzywnych, a pozostawienie w obrocie umowy, która przewiduje waloryzację, ale nie określa sposobu waloryzowania świadczenia nie jest dopuszczalne. Również Sąd Najwyższy w uzasadnieniu postanowienia z dnia 18 września 2019 r. (V CSK 152/19) wskazał, że „taki mechanizm – odrywający stawkę referencyjną od waluty – wypacza sens oraz cel umowy kredytowej i stawka LIBOR nie przystaje do oprocentowania kredytów złotowych.” Taka zmiana, tzn. wykreślenie klauzul abuzywnych dotyczących obcej waluty i pozostawienie oprocentowania w obcej walucie oznaczałaby również niemal nieoprocentowany kredyt (LIBOR zawsze był niski, a jest teraz ujemny). Sąd Najwyższy stwierdził teżw omawianym uzasadnieniu z 18 września 2019 r., że postulowana przez kredytobiorców eliminacja klauzuli waloryzacyjnej i zastosowanie w istocie do kredytu złotowego oprocentowania LIBOR powodowałoby nieuzasadnione nierówne traktowanie tych konsumentów, którzy zaciągnęli kredyty w polskiej walucie i płacą oprocentowanie WIBOR, które jest znacznie wyższe od stawek LIBOR (trzymiesięczne stawki wynoszą odpowiednio 1,71 proc. i -0,71 proc.). „Eliminacja klauzuli abuzywnej nie może prowadzić do uprzywilejowania określonej grupy kredytobiorców-konsumentów" – argumentuje Sąd Najwyższy. Wprawdzie uzasadnienie dotyczy kredytu denominowanego, jednak te elementy, które dotyczą oprocentowania przystają do sytuacji powodów i Sąd Apelacyjny w pełni podziela takie stanowisko. W związku z powyższym, Sąd Apelacyjny stwierdza w niniejszej sprawie, że umowy zawierały klauzule abuzywne, które podlegały wyeliminowaniu z jej treści (choć nie wszystkie wskazywane przez powodów i nie z każdej przyczyny wskazywanej przez powodów) jako sprzeczne z dobrymi obyczajami i rażąco naruszające prawa konsumentów jako strony słabszej, jednakże po wyeliminowaniu spornych zapisów NIE DA SIĘ UTRZYMAĆ UMÓW W MOCY, ponieważ wówczas umowy zawierają niezrozumiałe zapisy i nie ma możliwości wykonania umów. Uwzględnienie żądania powodów i wyeliminowanie klauzul abuzywnych spowodowałoby więc nieważność umowy i koniec jej obowiązywania, a takiego żądania powodowie w ogóle nie złożyli i nie do takiego efektu dążyli, co wskazywaliw pozwie i podkreślali w trakcie rozprawy odwoławczej. Nie ma też możliwości uzupełnienia umowy przepisemart. 358 § 2 k.c., bowiem wszedł on w życie 24 stycznia 2009 r. Sąd II instancji związany jest żądaniem pozwu i apelacji i nie może stwierdzić, że doszło do nieważności całej umowy na skutek wyeliminowania klauzul abuzywnych i to jest przyczyna, dla której powództwo i apelacja zostały oddalone. W związku z taką interpretacją, zbędne stało się dopuszczenie dowoduz opinii biegłego, bowiem skoro nie da się utrzymać umowy w mocy częściowo, nie powstała żadna różnica, o której zasądzenie wnoszą powodowie. Ponadto również żądanie ustalenia, że na przyszłość umowa będzie obowiązywała w zmienionym kształcie, bez klauzul abuzywnych jest również nietrafione, ponieważ umowa bez klauzul indeksacyjnych obowiązywać nie może. Mając na uwadze powyższe, apelacja została oddalona na podstawie przepisuart. 385 k.p.c., ponieważ uwzględnienie żądania powodów nie prowadzi do efektu, który chcieli osiągnąć. Sąd Apelacyjny nie może udzielić powodom takiej ochrony jakiej się domagają, ponieważ wyeliminowanie klauzul prowadzi do innego skutku, niż spodziewali się tego powodowie i niż określili to w swoim żądaniu. Sąd Apelacyjny odstąpił od obciążania powodów kosztami postępowania na zasadzie słuszności, mając na uwadze przepisart. 102 k.p.c.oraz rozbieżne orzecznictwo i kształtowanie się obecnie linii związanej z kredytami indeksowanymi do obcej waluty. Ponadto należy wskazać, że co do zasady powodowie mają rację, iż ich umowa zawiera niedozwolone zapisy, jednak niemożliwe jest osiągnięcie takiego skutku, jakiego oczekują. SO (del) Anna Strączyńska SSA Marzanna Góral SSA Roman Dziczek
```yaml court_name: Sąd Apelacyjnyw Warszawie date: '2019-11-19' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Roman Dziczek - Anna Strączyńska - Marzanna Góral legal_bases: - art. 98 § 1 i 3 k.p.c. - art. 69 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. prawo bankowe - art. 410 § 1 k.c. recorder: stażysta Konrad Stanilewicz signature: I ACa 265/19 ```
154510000003521_VII_U_000926_2017_Uz_2018-02-19_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VII U 926/17 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 6 lutego 2018 r. Sąd Okręgowy Warszawa - Praga w Warszawie VII Wydział Pracyi Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący: SSO Zbigniew Szczuka Protokolant: Małgorzata Nakielska po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 23 stycznia 2018 r. w Warszawie sprawyJ. B. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW. o rekompensatę na skutek odwołaniaJ. B. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW. z dnia 23 czerwca 2017 r., znak:(...) 1 zmienia zaskarżoną decyzję w ten sposób, że przyznajeJ. B.prawo do rekompensaty z tytułu zatrudnienia w warunkach szczególnych na podstawieart. 21 ustawy z dnia 19 grudnia 2008 r. o emeryturach pomostowych; 2 zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW.na rzeczJ. B.kwotę 180,00 zł (sto osiemdziesiąt i 00/100 złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. UZASADNIENIE J. B.w dniu 25 lipca 2017 r. złożyła odwołanie za pośrednictwem Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW.do Sądu Okręgowego Warszawa-Pragaw Warszawie od decyzji z dnia 23 czerwca 2017 r., znak:(...). Odwołująca zarzuciła zaskarżonej decyzji naruszenieart. 21 ustawy o emeryturach pomostowych, ponieważ z zebranego materiału dowodowego wynika, że wykazała ona co najmniej 15-letni okres zatrudnienia w szczególnych warunkach uprawniający ją do nabycia prawado rekompensaty. Ubezpieczona wniosła o zmianę zaskarżonej decyzji w całości poprzez przyznanie prawa do rekompensaty ( k. 2-5 a. s.). Zakład Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW.w odpowiedzina odwołanie z dnia 9 sierpnia 2017 r. wniósł o jego oddalenie na podstawieart. 47714§ 1 k.p.c.Organ rentowy wskazał, że uwzględnił odwołującej łącznie 5 lat, 11 miesięcy i 21 dni okresów pracy w warunkach szczególnych po wyłączeniu okresów nieskładkowych. Natomiast Oddział nie zaliczył do stażu pracy w warunkach szczególnych okresów zatrudnienia ubezpieczonej w: -(...)Szpitalu(...)wW.od dnia 1 kwietnia 1988 r. do dnia30 września 1989 r. oraz od dnia 1 sierpnia 1996 r. do dnia 30 kwietnia 1998 r., ponieważnie przedstawiono świadectwa pracy w warunkach szczególnych; -(...)Szpitalu(...)wC.od dnia 1 sierpnia 1990 r. do dnia 31 lipca 1996 r. oraz w(...) Centrum (...)wO.od dnia 1 sierpnia 2000 r. do dnia 31 grudnia 2006 r., ponieważ stanowiska ordynatora oraz zastępcy ordynatora nie zostały wymienionew wykazie A, dziale XII pod pozycją 1b pkt 1 zarządzenia Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej z dnia 12 lipca 1983 r. ( k. 8-9 a. s.). Sąd ustalił następujący stan faktyczny: J. B.,urodzona w dniu (...)złożyła wniosek do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW.w dniu 15 maja 2017 r. o zaliczeniedo okresu pracy w warunkach szczególnych zatrudnienia od dnia 1 kwietnia 1988 r. do dnia 30 września 1989 r. oraz od dnia 1 sierpnia 1996 r. do dnia 30 kwietnia 1998 r. (a. e.). Zgodnie ze świadectwem pracy z dnia 29 września 1989 r., odwołująca była zatrudniona w(...)Szpitalu(...)wW.w okresie od dnia1 kwietnia 1988 r. do dnia 30 września 1989 r. na stanowisku asystenta, a ostatnio starszego asystenta ( a. e.). Zgodnie ze świadectwem pracy z dnia 30 listopada 2016 r., odwołująca była zatrudniona w(...)Szpitalu(...)wC.w okresie od dnia 1 sierpnia 1990 r. do dnia 31 lipca 1996 r. w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku ordynatora oddziału. Wyszczególniono również okresy nieskładkowe: od dnia 26 maja 1992 r. do dnia 29 maja 1992 r., od dnia 24 marca 1993 r.do dnia 26 marca 1993 r., od dnia 10 września 1993 r. do dnia 14 września 1993 r., od dnia4 maja 1994 r. do dnia 7 maja 1994 r., od dnia 28 kwietnia 1995 r. do dnia 11 maja 1995 r.,od dnia 22 maja 1995 r. do dnia 27 maja 1995 r., od dnia 25 stycznia 1996 r. do dnia 9 lutego 1996 r. oraz od dnia 19 marca 1996 r. do dnia 23 marca 1996 r. ( k. 7 a. e.). Zgodnie ze świadectwem wykonywania prac w szczególnych warunkach z dnia30 listopada 2016 r., odwołująca była zatrudniona w(...)Szpitalu(...)wC.w okresie od dnia1 sierpnia 1990 r. do dnia 31 lipca 1996 r., gdzie stale i w pełnym wymiarze czasu wykonywała pracę na oddziałach: intensywnej opieki medycznej, anestezjologii, psychiatrycznym i odwykowym, onkologicznym, leczenia oparzeń oraz ostrych zatrućw bezpośrednim kontakcie z pacjentami na stanowisku wymienionych w wykazie A, dziale XII pod pozycją 1 na stanowisku lekarza wymienionego w wykazie A, dziale XII pod pozycją 1b pkt 1 wykazu stanowiącego załącznik do zarządzenia Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej z dnia 12 lipca 1983 r. w sprawie prac wykonywanych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze w zakładach pracy resortu zdrowia i opieki społecznej( k. 21 a. s. i k. 8 a. e.). Zgodnie ze świadectwem pracy z dnia 30 kwietnia 1998 r., odwołująca była zatrudniona w(...)Szpitalu(...)wW.w okresie od dnia1 sierpnia 1996 r. do dnia 30 kwietnia 1998 r. w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku starszego asystenta ( k. 18 a. k.). Zgodnie ze świadectwem wykonywania pracy w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze z dnia 31 stycznia 2017 r., odwołująca była zatrudnionaw(...) Centrum (...)wO.w okresie od dnia1 sierpnia 2000 r. do dnia 31 grudnia 2006 r. w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku zastępcy ordynatora, gdzie w okresie od dnia 1 sierpnia 2000 r. do dnia 31 sierpnia 2006 r. stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywała pracę na oddziałach psychiatrycznychi odwykowych na stanowisku lekarza psychiatry wymienionego w wykazie A, dziale XII pod pozycją 1b pkt 1 stanowiącego załącznik nr 1 do zarządzenia Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej z dnia 12 lipca 1983 r. w sprawie prac wykonywanych w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze w zakładach pracy resortu zdrowia i opieki społecznej. Ponadto anulowano świadectwo wykonywania pracy w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze wydane w dniu 31 grudnia 2006 r. (k. 26 a. e.). Zakład Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW.w oparciu o własne ustalenia wydał zaskarżoną decyzję z dnia 23 czerwca 2017 r., znak:(...), zgodnie z którą odmówił odwołującej prawa do rekompensaty. Organ rentowy wskazał,że ubezpieczona nie udokumentowała co najmniej 15 lat pracy wykonywanej stale i w pełnym wymiarze czasu w warunkach szczególnych lub o szczególnym charakterze. Oddział uwzględnił okresy pracy w warunkach szczególnych w wymiarze 6 lat, 1 miesiąc i 5 dni( a. e.). Zgodnie z zaświadczeniem z dnia 8 lipca 2017 r., odwołująca będąc zatrudnionaw(...)Szpitalu(...)wC.w okresie od dnia 1 sierpnia 1990 r. do dnia 31 lipca 1996 r. pełniła funkcję ordynatora oddziału, jednocześnie wykonując pracę asystenta – lekarz oddziałowego stale i w pełnym wymiarze czasu pracy ( k. 29 a. s.). Zgodnie z zaświadczeniem z dnia 9 października 2017 r., odwołująca będąc zatrudniona w(...)Centrum(...)wO.stalei w pełnym wymiarze czasu pracy w okresie od dnia 1 sierpnia 2000 r. do dnia 14 maja2001 r. i od dnia 1 września 2006 r. do dnia 31 grudnia 2006 r. zajmowała stanowisko zastępcy ordynatora, a od dnia 15 maja 2001 r. do dnia 31 sierpnia 2006 r. była pełniącą obowiązki ordynatora. Od dnia 14 maja 2001 r. ubezpieczona była jedynym lekarzem psychiatrą zatrudnionym na stanowisku ordynatora w oddziale XIII psychiatryczno-pulmonologicznym, gdzie łączyła obowiązki lekarza psychiatry i ordynatora ( k. 31 a. s.). Odwołująca w okresie od dnia 1 sierpnia 1990 r. do dnia 31 lipca 1996 r. była zatrudniona na stanowisku ordynatora oddziału, ponieważ legitymowała się wtedy drugim stopniem specjalizacji. Jako ordynator, ubezpieczona nie posiadała żadnego asystenta.W ramach wykonywanych obowiązków odwołująca nadzorowała oddział, w którym znajdowało się 26 łóżek i była zarazem jedynym psychiatrą. W związku z tym ubezpieczona była zmuszona pracować jako ordynator i lekarz. 98% czasu pracy ubezpieczona wykonywała czynności należące do lekarza. Od dnia 1 sierpnia 2000 r. do dnia 14 maja 2001 r. ubezpieczona pełniła obowiązki na stanowisku zastępcy ordynatora. Odwołująca wykonywała tożsamo pracę ordynatora jedynie przez 2% wymiaru czasu pracy. Do dnia 31 grudnia 2006 r. na oddziale nie było żadnego psychiatry. W obydwu zakładach pracy ubezpieczona pracowała ponad pełny wymiar czasu pracy, ponieważ nie była w stanie przez 8 godzin dziennie wykonać wszystkich obowiązków ciążących na niej na stanowiskach lekarza i ordynatora. Ubezpieczona nie posiadała asystentów, więc sama musiała leczyć wszystkich pacjentów (zeznania odwołującej – k. 41-42 a. s.). Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego w aktach sprawy, w tym akt rentowych oraz zeznań odwołującej. Dokumentyw wyżej wymienionym zakresie są wiarygodne i tworzą spójny stan faktyczny. Wynikająz nich jednoznacznie poszczególne okresy, w których zatrudniona była odwołująca. Dodatkowo ze świadectw wykonywania pracy w warunkach szczególnychi wyszczególnionych zaświadczeń pracodawców wynika, że ubezpieczona w okresach od dnia 1 sierpnia 1990 r. do dnia 31 lipca 1996 r. oraz w(...) Centrum (...)wO.od dnia 1 sierpnia 2000 r. do dnia 31 grudnia 2006 r. wykonywała swoje obowiązki w warunkach szczególnych. Również zeznania ubezpieczonej korelowałyz powyższym materiałem dowodowym z zastrzeżeniem jednak, że pracę w warunkach szczególnych odnoszącym się do drugiego okresu spornego, wykonywała od dnia 15 maja 2001 r., nie zaś od dnia 1 sierpnia 2000 r. W związku z tym Sąd uznał, że zgromadzony materiał dowodowy był wystarczający do wydania rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie. Sąd zważył, co następuje: OdwołanieJ. B.od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...)Oddziału wW.z dnia 23 czerwca 2017 r., znak:(...)jako zasadne podlegało uwzględnieniu. W ocenie Sądu spór pomiędzy stronami dotyczył ustalenia, czy odwołująca legitymuje się 15-letnim okresem pracy w warunkach szczególnych, który uprawniałby do przyznania jej prawa do rekompensaty z tytułu zatrudnienia w warunkach szczególnych. Pozostałe kwestie związane ze spełnieniem przesłanek do otrzymania rekompensaty nie były sporne. Zgodnie zart. 2 pkt 5 ustawy z dnia 19 grudnia 2008 r. o emeryturach pomostowych(Dz. U. z 2017 r., poz. 664 z późn. zm.) zwanej dalej ,,ustawą pomostową’’, rekompensatato odszkodowanie za utratę możliwości nabycia prawa do wcześniejszej emerytury z tytułu pracy w szczególnych warunkach lub o szczególnym charakterze dla osób, które nie nabędą prawa do emerytury pomostowej. Na podstawie art. 21 ust. 1 ustawy pomostowej, rekompensata przysługuje ubezpieczonemu, jeżeli posiada okres pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze w rozumieniu przepisówustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, wynoszący co najmniej 15 lat. Wykaz prac w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterzeo których mowa wart. 184 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentachz Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(Dz. U. z 2017 r., poz. 1383 z późn. zm.), zwanej dalej ,,ustawą emerytalną’’, nie podlega wykładni rozszerzającej. Prace te ściśle i jasno zostały określone wrozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze(Dz. U. z 1983 r., Nr 8, poz. 43) zwanego dalej ,,rozporządzeniem’’. Jednakże nabycie uprawnień z tytułu wykonywania prac w szczególnych warunkachlub w szczególnym charakterze podlega dalszym ograniczeniom. Aby daną pracę uznaćza wykonywaną w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, pracownikma obowiązek wykonywać ją stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, na danym stanowisku pracy w świetle § 2 ust. 1 rozporządzenia. W myśl art. 32 ust. 2 ustawy emerytalnej, za pracowników zatrudnionychw szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze uważa się pracowników zatrudnionych przy pracach o znacznej szkodliwości dla zdrowia oraz o znacznym stopniu uciążliwości lub wymagających wysokiej sprawności psychofizycznej ze względuna bezpieczeństwo własne lub otoczenia, przy czym wiek emerytalny powyższej kategorii pracowników, rodzaje prac lub stanowisk oraz warunki, na podstawie których pracownikom tym przysługuje prawo do emerytury, ustala się na podstawie przepisów dotychczasowych. Zgodnie z poglądem wyrażonym przez Sąd Apelacyjny, ,,celem rekompensaty, podobnie jak i emerytury pomostowej, jest łagodzenie skutków utraty możliwości przejściana emeryturę przed osiągnięciem wieku emerytalnego przez pracowników zatrudnionych przy pracach w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. W przypadku rekompensaty realizacja tego celu polega jednak nie na stworzeniu możliwości wcześniejszego zakończenia aktywności zawodowej, lecz na odpowiednim zwiększeniu podstawy wymiaru emerytury z FUS, do której osoba uprawniona nabyła prawopo osiągnięciu powszechnego wieku emerytalnego. Przesłanką konieczną do przyznania prawa do rekompensaty jest wykonywanie pracy w warunkach szczególnych przez 15 latw pełnym wymiarze czasu pracy.’’ (wyrok Sądu Apelacyjnego z dnia 12 września 2017 r., sygn. akt III AUa 956/16) Organ rentowy uwzględnił odwołującej okresy pracy w warunkach szczególnychw wymiarze 6 lat, 1 miesiąc i 5 dni. Tymczasem odwołująca wnosiła o zaliczenie okresów(...)Szpitalu(...)wW.od dnia 1 kwietnia 1988 r. do dnia30 września 1989 r. i od dnia 1 sierpnia 1996 r. do dnia 30 kwietnia 1998 r., w(...)Szpitalu(...)wC.od dnia1 sierpnia 1990 r. do dnia 31 lipca 1996 r. oraz w(...) Centrum (...)wO.od dnia 1 sierpnia 2000 r. do dnia 31 grudnia 2006 r. Sąd zważył, że w toku postępowania sądowego za pomocą rzeczowego i osobowego materiału dowodowego wykazano, iż pracę wykonywaną przez odwołującą w(...)Szpitalu(...)wC.od dnia1 sierpnia 1990 r. do dnia 31 lipca 1996 r. oraz w(...) Centrum (...)wO.od dnia 15 maja 2001 r. do dnia 31 grudnia 2006 r. można zaliczyć do warunków szczególnych. Okresy te zostały wymienione w przedstawionych świadectwach wykonywania pracy w warunkach szczególnych. Sąd zważył jednak,że dokumenty wystawione przez pracodawcę nie stanowią dokumentów urzędowychw rozumieniuart. 244 § 1 i 2 k.p.c., gdyż podmiot wydający to świadectwo nie jest organem państwowym, ani organem wykonującym zadania z zakresu administracji państwowej. Tylko dokumenty wystawione przez te organy stanowią dowód tego, co zostało w nich urzędowo zaświadczone. Natomiast omawiane świadectwo traktuje się w postępowaniu sądowym, jako dokument prywatny w rozumieniuart. 245 k.p.c., który stanowi dowód tego, że osoba, która go podpisała, złożyła oświadczenie zawarte w tym dokumencie. Dokument taki podlega kontroli zarówno, co do prawdziwości wskazanych w nim faktów, jak i co do prawidłowości wskazanej podstawy prawnej. Tym niemniej dokumenty te korelowały i były spójnez pozostałym materiałem dowodowym zgromadzonym w toku postępowania sądowego. Ubezpieczona na potwierdzenie zasadności swoich roszczeń przedstawiła zaświadczenia wystawione przez jej ówczesnych pracodawców. W jednym z nich potwierdzono,że odwołująca w okresie od dnia 1 sierpnia 1990 r. do dnia 31 lipca 1996 r. pełniła funkcję ordynatora oddziału i jednocześnie wykonywała pracę asystenta – lekarza oddziałowego. Natomiast zgodnie z drugim zaświadczeniem, w związku z przejściem na emeryturę ordynatora Oddziału XIII z dniem 14 maja 2001 r., ubezpieczona była jedynym lekarzem psychiatrą zatrudnionym na stanowisku pełniącego obowiązku ordynatora w tymże Oddziale. Również w swoich zeznaniach odwołująca potwierdziła, że pomimo pełnienia funkcji ordynatora, w głównej mierze wykonywała czynności charakterystyczne dla wykonywania zawodu lekarza. Wskazywane stanowiska są ujęte w wykazie A, dziale XII pod pozycją 1 rozporządzenia oraz w wykazie A, dziale XII pod pozycją 1b pkt 1 stanowiącym załącznikdo zarządzenia Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej z dnia 12 lipca 1983 r. w sprawie prac wykonywanych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze w zakładach pracy resortu zdrowia i opieki społecznej. Odnosząc się do zarzutów organu rentowego, Sąd ustalił, że odwołująca faktycznienie mogła wykonywać tylko i wyłącznie pracy na stanowisku lekarza, podczas gdy pełniła funkcję ordynatora. Jednak, jak wynika z zeznań ubezpieczonej, które to Sąd uznał za w pełni wiarygodne,J. B.wykonywała obowiązki lekarza przez 98% czasu pracy,a jedynie w 2% ordynatora. Powyższe było spowodowane tym, że w okresach od dnia1 sierpnia 1990 r. do dnia 31 lipca 1996 r. oraz od dnia 15 maja 2001 r. do dnia 31 grudnia 2006 r. odwołująca nie posiadała żadnego asystenta oraz była jedynym psychiatrąna oddziale. Ponadto Sąd zważył, że z uwagi na nadmiar pracy, ubezpieczona pracowała ponad pełny wymiar czasu pracy, co skutkowało uznaniem, że w ciągu dnia wykonywała obowiązki należące do lekarza przez co najmniej 8 godzin. Sąd zważył, że wyłączając przy wyliczeniu wymiaru okresy nieskładkowe, ubezpieczona jest osobą legitymującą sięco najmniej 15-letnim okresem pracy w warunkach szczególnych. Na marginesie rozważań prawnych Sąd zważył, że badanie i kontrola w toku postępowania charakteru pracy odwołującej w pozostałych spornych okresach byłaby bezprzedmiotowa i prowadziłaby tylko do nieuzasadnionego przedłużenia postępowania.Sąd podkreśla, że ubezpieczona udowodniła co najmniej 15-letniego okresu pracyw warunkach szczególnych, a w związku z tym pozostałe okresy ujęte w odwołaniuSąd pozostawił bez rozpoznania. Mając powyższe na uwadze, Sąd na podstawieart. 477 § 2 k.p.c.orzekł, jakw sentencji. O kosztach postępowania Sąd orzekł na podstawieart. 98 k.p.c.Sąd zasądziłod organu rentowego na rzecz odwołującej kwotę 180,00 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego na podstawie § 9 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwościz dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015 r., poz. 1800). Zarządzenie:(...) (...)
```yaml court_name: Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie date: '2018-02-06' department_name: VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Zbigniew Szczuka legal_bases: - art. 2 pkt 5 ustawy z dnia 19 grudnia 2008 r. o emeryturach pomostowych - art. 244 § 1 i 2 k.p.c. - 'art. 184 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach ' recorder: Małgorzata Nakielska signature: VII U 926/17 ```
155500000001521_III_AUa_000468_2016_Uz_2016-09-06_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt III AUa 468/16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 6 września 2016 r. Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący: SSA Barbara Białecka Sędziowie: SSA Urszula Iwanowska (spr.) SSO del. Gabriela Horodnicka - Stelmaszczuk Protokolant: St. sekr. sąd. Elżbieta Kamińska po rozpoznaniu w dniu 6 września 2016 r. w Szczecinie sprawyA.J. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział wS. o prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy na skutek apelacji ubezpieczonego od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 18 maja 2015 r. sygn. akt VI U 576/14 oddala apelację. SSA Urszula Iwanowska SSA Barbara Białecka SSO del. Gabriela Horodnicka - Stelmaszczuk III A Ua 468/16 UZASADNIENIE Decyzją z dnia 13 lutego 2014 r., znak I-(...), Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wS.odmówiłA. J. (1)prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy wskazując, że orzeczeniem komisji lekarskiej ZUS z dnia 23 stycznia 2014 r. ubezpieczony nie został uznany za osobę niezdolną do pracy. Nadto organ rentowy wskazał, że jeżeli niezdolność do pracy powstała w wieku pomiędzy 25 rokiem życia a 30 rokiem życia, warunek posiadania wymaganego okresu składkowego i nieskładkowego uważa się za spełniony, gdy ubezpieczony osiągnął okres składkowy wynoszący co najmniej 4 lata, tymczasem łączny wymiar udowodnionych okresów składkowych i nieskładkowych ubezpieczonego wynosi 1 rok, 1 miesiąc i 7 dni zamiast 4 lat. W odwołaniu od powyższej decyzjiA. J. (1)wskazał, że jest osobą z orzeczonym znacznym stopniem niepełnosprawności istniejącym od urodzenia, a niezdolność do pracy powstała przed ukończeniem przez niego 20 lat. Ubezpieczony wskazał też, że organ rentowy uznał jego całkowitą niezdolność do pracy w 2002 r., co dowodzi powstania niezdolności do pracy przed ukończeniem 18 roku życia, a co przesądza też o tym, iż legitymuje się on wymaganym okresem ubezpieczenia. W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie w całości, z argumentacją jak w zaskarżonej decyzji. Wyrokiem z dnia 18 maja 2015 r. Sąd Okręgowy w Szczecinie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oddalił odwołanie. Powyższe orzeczenie Sąd Okręgowy oprał o następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne: A. J. (1)(urodzony w dniu (...)) w okresie od 12 września 1990 r. do 1 listopada 2010 r. był uprawniony do renty rodzinnej po zmarłym w dniu 12 września 1990 r. ojcuJ. J.. W okresie od 1 października 2003 r. do 30 września 2005 r. świadczenie było wypłacane w zbiegu z rentą socjalną. W dniu 8 listopada 2013 r. ubezpieczony złożył wniosek o rentę z tytułu niezdolności do pracy. A. J. (1)pobierał naukę w zawodzie technik informatyk, grafik komputerowy, technik masażysta, posiada doświadczenie zawodowe w pracy na stanowisku recepcjonisty, masażysty, pracownika restauracji – sprzątacza (praca wykonywana przez skarżącego w dacie wydania zaskarżonej decyzji). Na dzień złożenia wniosku o rentęA. J. (1)udowodnił 1 rok, 1 miesiąc i 7 dni okresów składkowych i nieskładkowych. Orzeczeniem(...)do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności z dnia 5 czerwca 2006 r. ubezpieczony został zaliczony do znacznego stopnia niepełnosprawności na stałe, ustalony stopień niepełnosprawności datuje się od 23 grudnia 2005 r., niepełnosprawność istnieje od dzieciństwa. W dacie wydania zaskarżonej decyzji i aktualnie u ubezpieczonego rozpoznaje się: - stawy płasko-koślawe, - lewostronne skrzywienie kręgosłupa piersiowo-lędźwiowego, - refluks żołądkowo-przełykowy w wywiadzie, - sprawność intelektualną mieszczącą się w granicach przeciętnej (dolne granice przedziału), badanie w kierunku zmian organicznych w(...)nie wykazało ich występowania w nasileniu, które można uznać za podłoże występujących u niego deficytów niektórych funkcji poznawczych, - osobowość niedojrzałą, - zespół zależności alkoholowej w trakcie deklarowanego leczenia odwykowego, - odurzanie sięA.. Ubezpieczony nie jest długotrwale niezdolny do wykonywania pracy zgodnie z posiadanymi kwalifikacjami tj. prac masażysty, sprzątacza. U wnioskodawcy nie stwierdza się cech podrażnień układu nerwowego, niedowładów, porażeń, istotnych dysfunkcji narządu ruchu. Sprawność ogólna organizmu wnioskodawcy jest dobra – zakres ruchów prawidłowy, siła mięśniowa symetryczna chód sprawny. Jedynym ograniczeniem do wykonywania pracy jest praca wymagająca długiego, wielogodzinnego unieruchomienia nóg. Sposób funkcjonowania psychicznego przy sprawności intelektualnej wnioskodawcy w granicach przeciętnej (dolne granice przedziału) również nie powoduje niezdolności do pracy. Po ustaleniu powyższego stanu faktycznego oraz na podstawieart. 12-14 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(powoływana dalej jako: ustawa emerytalno-rentowa) Sąd Okręgowy uznał, że odwołanie nie zasługiwało na uwzględnienie. Sąd pierwszej instancji podkreślił, że w niniejszej sprawie kwestią sporną było czy ubezpieczony od dnia 1 listopada 2013 r. był niezdolny do pracy oraz w razie ustalania, iż ubezpieczony był niezdolny do pracy, czy posiadał odpowiednie okresy ubezpieczenia dające podstawę do przyznania mu prawa do renty. Ustalenia w tym przedmiocie zostały poczynione przez Sąd Okręgowy w oparciu o analizę dokumentacji medycznej zgromadzonej w aktach rentowych i przedłożonej przez skarżącego w toku postępowania oraz w szczególności na podstawie przeprowadzonego w toku postępowania sądowego dowodu z opinii biegłych sądowych lekarzy specjalistów z zakresu: ortopedii –H. M., neurologii –B. M., psychiatrii –K. P.tj. biegłych o specjalnościach obejmujących schorzenia występujące u ubezpieczonego oraz biegłego z zakresu psychologii –K. B.i biegłej z zakresu medycyny pracy –A. J. (2). Autentyczność dokumentów nie była przez strony kwestionowana i nie budziła wątpliwości Sądu. Zostały one sporządzone w sposób zgodny z przepisami prawa, przez uprawnione do tego osoby, w ramach ich kompetencji oraz w sposób rzetelny, stąd też sąd meriti ocenił je jako wiarygodne. Tak samo sąd ocenił złożone w sprawie opinie biegłych sądowych. Sąd pierwszej instancji miał na uwadze, że biegli postawili wyraźne rozpoznanie odnośnie schorzeń ubezpieczonego występujących u niego w chwili wydawania przez organ rentowy zaskarżonej decyzji i ich wpływu na zdolność do pracy. Biegły z zakresu psychologii wskazał, że obecna sprawność umysłowa wnioskodawcy mieści się w dolnych granicach przedziału przeciętnej (pogranicze inteligencji niższej niż przeciętna). Ubezpieczony dysponuje stosunkowo bogatym zasobem słownictwa, zna i prawidłowo interpretuje przyjęte normy i zasady współżycia społecznego, wykazuje dobrą orientację w warunkach środowiska, w którym funkcjonuje. Ujawnia natomiast braki w przyswojeniu wiedzy ogólnej, choć nie ma problemów z przyswojeniem sobie umiejętności praktycznych, ma problemy z uogólnianiem i klasyfikowaniem, ale sprawność tych procesów mieści się w obszarze niższa niż przeciętna, jako przeciętną należy oceniać pamięć świeżą i zdolność wnioskodawcy do koncentracji uwagi. Biegły zauważył, że stosunkowo lepiej prezentują się funkcje spostrzeżeniowo-wykonawcze, a wśród nich zdolność analizy i syntezy materiału konkretnego oraz koordynacja wzrokowo-ruchowa. Badanie psychologicznych wyznaczników organicznego uszkodzenia(...)wykazało ich występowanie w stosunkowo niewielkim zakresie, ilość i jakość wskaźników sugeruje co najwyżej obszar graniczny między normą i patologią. Dalej Sąd Okręgowy podniósł, że biegli z zakresu ortopedii i neurologii nie stwierdzili cech podrażnień układu nerwowego, niedowładów, porażeń ani też innych istotnych dysfunkcji narządu ruchu. Z kolei, biegła z zakresu psychiatrii po zapoznaniu się z aktami sprawy oraz dokumentacją lekarską uznała, że z uwagi na stan psychiczny wnioskodawca jest zdolny do pracy. Biegła wskazała, że ubezpieczony nie korzysta z pomocy psychiatrycznej, jako główny problem ujmuje „powolność” – co nie przeszkadzało mu jednak w ukończeniu nauki w studium informatycznym oraz studium masażu. Biegła zauważyła, że skarżący obecnie pracuje w charakterze sprzątacza, jest zadowolony z tego faktu i prace chciałby utrzymać, ale „obawia się, że się wypali”. Zdaniem biegłej problemem może być jedynie brak wystarczającej motywacji do utrzymania pracy – co nie jest podstawą do uznania niezdolności do pracy (częściowej lub całkowitej). Również w ocenie biegłej z zakresu medycyny pracy ubezpieczony nie jest niezdolny do pracy. Sposób funkcjonowania psychicznego (biorąc po uwagę wnioski z badania biegłego psychologa) przy sprawności intelektualnej wnioskodawcy w granicach przeciętnej (dolne granice przedziału) nie powoduje niezdolności do pracy. W opinii biegłej sprawność ogólna organizmu wnioskodawcy jest dobra – zakres ruchów prawidłowy, siła mięśniowa symetryczna, chód sprawny, wobec czego biegła nie znajduje powodów, by uznać wnioskodawcę za długotrwale niezdolnego do pracy, zwłaszcza że jest on osoba pracującą. Sąd pierwszej instancji dał wiarę opiniom biegłych, którzy wskazali występujące u ubezpieczonego schorzenia, stopień ich nasilenia oraz ich wpływ na jego zdolność do pracy. Przedmiotowe opinie sporządzone zostały przez wyspecjalizowane osoby, posiadające wieloletnią praktykę zawodową, w zakresie ich uprawnień. Biegli oparli się na dokumentacji medycznej zawartej w aktach organu rentowego, a także na wywiadzie uzyskanym od ubezpieczonego oraz na bezpośrednim badaniu wnioskodawcy. Opinie te, w ocenie tego sądu, sporządzono w sposób konkretny, jasny i spójny, a wnioski w nich zawarte są logiczne i przekonywująco uzasadnione. Przywołując wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 listopada 1976 r., IV CR 481/76 (OSNC 1977/5-6/102), sąd meriti wskazał, że sąd nie może oprzeć swego przekonania o istnieniu lub braku okoliczności, których zbadanie wymaga wiadomości specjalnych, wyłącznie na podstawie konkluzji opinii biegłego, ale powinien sprawdzić poprawność poszczególnych elementów opinii, składających się na trafność jej wniosków końcowych. Sąd Okręgowy w pełni podzielając ten pogląd i opierając się na nim uznał, że sporządzone w niniejszej sprawie opinie biegłych spełniają te kryteria, wnioski końcowe opinii stanowią integralną część z innymi poszczególnymi ich elementami. Zdaniem tego sądu analiza wskazanych elementów wskazuje na brak możliwości przyjęcia innego orzeczenia niż to, które wydali biegli, tym samym uznać należało, iż nie ma powodów, by odmówić sporządzonym w sprawie opiniom przymiotu wiarygodności. Następnie sąd pierwszej instancji wyjaśnił, że dokonując analizy pojęcia „niezdolność do wykonywania pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji” należy rozumieć je jako rzeczywistą utratę zdolności do pracy lub znaczne jej ograniczenie, przy uwzględnieniu możliwości i sprawności niezbędnych do dalszego zaangażowania w procesie pracy. Innymi słowy, chodzi o zdolność, a więc potencjalną możliwość wykonywania zatrudnienia przy uwzględnieniu stopnia naruszenia sprawności organizmu, możliwość przywrócenia niezbędnej sprawności w drodze leczenia i rehabilitacji oraz celowość przekwalifikowania zawodowego z uwagi na rodzaj i charakter dotychczas wykonywanej pracy, poziom wykształcenia, wiek i predyspozycje psychofizyczne. Przy czym, sąd pierwszej instancji podkreślił, że oceny zdolności do pracy dla celów rentowych dokonywać należy nie tylko przy uwzględnieniu kwalifikacji formalnych, ale również biorąc pod uwagę możliwość wykorzystania wszystkich dotychczasowych form zarobkowania. Pojęcie kwalifikacji zawodowych należy rozumieć szeroko, jako wynikające nie tylko z formalnego wykształcenia, lecz również z doświadczenia i praktyki zawodowej (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 grudnia 2011 r., I UK 158/11, LEX nr 1129320). Tak zaś rozumując sąd meriti przyjął, że ubezpieczony zachował, mimo występujących u niego schorzeń, zdolność do pracy. Jak wskazali bowiem biegli zdolność do pracy nie musi oznaczać stanu bezchorobowego. W ocenie Sądu Okręgowego, w świetle jednoznacznej treści opinii biegłych formułowane przez ubezpieczonego zarzuty w piśmie procesowym z dnia 16 października 2014 r. (k. 69-72) oraz dołączona do pisma dokumentacja nie dawały podstaw do podważenia prawidłowości ustaleń biegłych lekarzy sądowych. Sąd ten podkreślił, że w wydanej w sprawie opinii uzupełniającej biegli z zakresu ortopedii, neurologii i psychiatrii po analizie zastrzeżeń wnioskodawcy nie znaleźli podstaw do zmiany treści i wniosków opinii. Zdaniem biegłych wnioskodawca może wykonywać pracę zgodnie z poziomem posiadanych kwalifikacji - 29 letni ubezpieczony może pracować jako masażysta i sprzątacz. Biegła psychiatra nadmieniła przy tym, że sprawność umysłowa mieszcząca się w dolnych granicach przedziału przeciętnej, co biegła opisała w opinii, pozostaje w płaszczyźnie zgłaszanych przez ubezpieczonego trudności w przyswajaniu nowych informacji. W opinii biegłej przyjmowanieM.,S., Magnezu iK.nie świadczy dobitnie o pogorszeniu stanu zdrowia tylko o farmakologicznej korekcie subiektywnego odczucia wypalenia. Biegła z zakresu medycyny pracy po zapoznaniu się z zarzutami wnioskodawcy oraz z załączonymi przez niego dokumentami, zgodziła się z wnioskiem, że dla osoby ze stopami płasko-koślawymi niewskazana jest praca w zawodach wymagających wielogodzinnego stania bez możliwości poruszania kończynami dolnymi. Jednakże jak wskazała biegła ubezpieczony pracując jako sprzątacz, informatyk, masażysta nie będzie wykonywał pracy stojąc przez wiele godzin z unieruchomionymi kończynami dolnymi. Dalej odnosząc się do sformułowanych przez ubezpieczonego w piśmie procesowym z dnia 4 maja 2015 r. (k. 105) zarzutów do uzupełniającej opinii biegłych z zakresu neurologii, ortopedii i psychiatrii z dnia 3 listopada 2014 r. oraz do opinii biegłej z zakresu medycyny pracy z dnia 12 lutego 2015 r. Sąd Okręgowy uznał, że nie zawierają one merytorycznej z punktu widzenia nauk medycznych argumentacji i stanowią jedynie podtrzymanie wcześniejszego stanowiska skarżącego, do którego biegli odnieśli się już w treści wydanych opinii. Tym samym, sąd ten uznał, że zobowiązanie biegłych do ustosunkowania się do tych samych w istocie zastrzeżeń wnioskodawcy po raz kolejny byłoby bezprzedmiotowe. W tych warunkach sąd meriti podzielił wywody opinii dotyczące stanu zdrowia ubezpieczonego nie znajdując żadnych podstaw do ich zakwestionowania. Jednocześnie sąd pierwszej instancji podkreślił, że w zarzutach ubezpieczonego do wydanych w sprawie opinii biegłych dominują skargi subiektywne, nie znajdujące potwierdzenia w wynikach badań. Brak jest podstaw do przyjęcia zaburzeń wskazywanych w piśmie z dnia 16 października 2014 r. mających polegać na braku koordynacji ruchów i znacznym zahamowaniu ruchów – nie zostały one potwierdzone badaniem przedmiotowym, nie znajdują też odzwierciedlenia w aktualnej dokumentacji medycznej. Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 18 grudnia 2014 r., II UK 96/14 (LEX nr 1642878) same subiektywne skargi osoby ubezpieczonej na złe samopoczucie nie stanowią dostatecznej podstawy do wdrożenia procedury wszechstronnej diagnostyki medycznej i poszukiwania ewentualnych schorzeń drogą specjalistycznych badań w procesie sądowym. W tym aspekcie dowód z przesłuchania strony na okoliczność dolegliwości, na które strona się uskarża, nie jest dowodem przydatnym dla ustalenia zasadniczej okoliczności spornej, to jest niezdolności do pracy, gdyż ustaleń tych sądy dokonują na podstawie dowodów obiektywnych, odzwierciedlających wiedzę medyczną, a więc przede wszystkim na podstawie opinii biegłych lekarzy, którzy analizują dokumentację z przebiegu leczenia oraz dokonują własnych badań przedmiotowych i podmiotowych. Samo więc niezadowolenie strony z treści opinii biegłych, jeśli nie formułuje ona pod adresem opinii żadnych konkretnych zarzutów, nie uzasadnia powoływania kolejnych biegłych i zlecania dodatkowych opinii. Ponadto sąd meriti miał na uwadze, że sam fakt, iż ubezpieczony orzeczeniem z dnia 5 czerwca 2006 r. został zaliczony do znacznego stopnia niepełnosprawności na stałe nie jest równoznaczny z orzeczeniem niezdolności do pracy, jako przesłanki prawa do renty z ustawy emerytalno-rentowej (patrz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 lutego 2011 r., II UK 269/10, LEX nr 794791). Pojęcia określające stopnie niepełnosprawności nie są bowiem tożsame z pojęciem niezdolności do pracy, wskazanym w treści art. 12 ustawy emerytalno-rentowej. Wyjaśniając powyższe Sąd Okręgowy wskazał, że w uzasadnieniu wyroku z dnia 8 maja 2008 r., I UK 369/07, Sąd Najwyższy stwierdził, iż „wart. 5 ustawy z dnia 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnychustawodawca przesądził o tym, że orzeczenie lekarza orzecznika ZUS o „całkowitej niezdolności do pracy” (ustalone na podstawie art. 12 ust. 2 ustawy o emeryturach i rentach z FUS ) i o „niezdolności do samodzielnej egzystencji” (ustalone na podstawie art. 13 ust. 5 RehZawSpoł) traktowane jest na równi z „orzeczeniem o znacznym stopniu niepełnosprawności” (art. 4 ust. 1 RehZawSpoł), orzeczenie o „całkowitej niezdolności do pracy” (ustalone na podstawie art. 12 ust. 2 ustawy emerytalno-rentowej) traktowane jest na równi z „orzeczeniem o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności” (art. 4 ust. 2 RehZawSpoł), orzeczenie zaś o „częściowej niezdolności do pracy” (ustalone na podstawie art. 12 ust. 3 ustawy emerytalno-rentowej) oraz o „celowości przekwalifikowania” (ustalone na podstawie art. 119 ust. 2 i ust. 3 emerytalno-rentowej) traktowane są na równi z „orzeczeniem o lekkim stopniu niepełnosprawności” (art. 4 ust. 3 RehZawSpoł). Z żadnego przepisu nie wynika natomiast sytuacja odwrotna, to znaczy, aby orzeczenie zaliczające do danego stopnia niepełnosprawności było równoznaczne z orzeczeniem lekarza orzecznika organu rentowego o niezdolności do pracy i jej stopniu bądź o niezdolności do samodzielnej egzystencji (...). Orzekanie w sprawie ustalenia stopnia „niezdolności do pracy” i ustalenia „niezdolności do samodzielnej egzystencji” oraz w sprawie ustalenia stopnia „niepełnosprawności” należy do innych organów i stanowić ma konieczną przesłankę prawną w celu ustalenia prawa do korzystania z różnego rodzaju świadczeń lub uprawnień (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 sierpnia 2003 r., II UK 386/02, OSNP 2004/12/213 oraz wyrok tego Sądu z dnia 28 stycznia 2004 r., II UK 222/03, OSNP 2004/19/340). Niedopuszczalność ewentualnej wykładni rozszerzającej wynika z charakteru ubezpieczenia emerytalnego i rentowego jako rodzaju ubezpieczeń społecznych.Ustawa z dnia 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnychma na celu zagwarantowanie adresatom tej ustawy - osobom niepełnosprawnym - szeregu świadczeń wspierających i pomagających w uzyskaniu zatrudnienia, podjęciu działalności gospodarczej lub rolniczej itp. Dlatego też ustawa ta reguluje takie kwestie, jak rehabilitacja i szkolenie osób niepełnosprawnych, szczególne obowiązki i uprawnienia pracodawców w związku z zatrudnianiem osób niepełnosprawnych, zadania i organizację służb działających na rzecz osób niepełnosprawnych czy też funkcjonowanie Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Należąc wprawdzie do systemu zabezpieczenia społecznego, nie realizuje jednak zadań ubezpieczenia społecznego, a pełni raczej tzw. funkcję wspierającą”. Samo więc uzyskanie przez ubezpieczonego orzeczenia zaliczającego go do znacznego stopnia niepełnosprawności nie może stanowić podstawy do uznania go automatycznie za osobę niezdolną do pracy. Przeprowadzone zaś postępowanie dowodowe, zwłaszcza opinie biegłych, nie dały podstaw do przyjęcia, że ubezpieczony jest niezdolny do pracy. Sąd meriti podkreślił przy tym, że biegli przed wydaniem opinii zapoznali się z treścią orzeczenia o niepełnosprawności i oceniając stan zdrowia ubezpieczonego brali je pod uwagę. Jednak, jak już wyżej wskazano, biegli po przeprowadzeniu badania ubezpieczonego i zapoznaniu się z dokumentacją z jego leczenia nie znaleźli podstaw do stwierdzenia takiego stopnia naruszenia sprawności organizmu ubezpieczonego, które dawałoby podstawę do uznania go za osobę niezdolną do pracy. Nadto sąd pierwszej instancji zaznaczył, że orzeczenie to wydane zostało ponad 7 lat przed wydaniem przez organ rentowy skarżonej decyzji, stan zdrowia ubezpieczonego mógł więc ulec zmianie – poprawie. Zadaniem tego sądu, w ten sam sposób należy odnieść się do zarzutu ubezpieczonego odnośnie faktu, że wcześniej był on uznany przez organ rentowy za osobę najpierw całkowicie, a następnie częściowo niezdolną do pracy. Sąd Okręgowy podniósł także, że od listopada 2010 r. ubezpieczony nie pobierał świadczeń związanych z niezdolnością do pracy co jednoznacznie wskazuje na poprawę jego stanu zdrowia. W związku zaś z jego wnioskiem o przyznanie prawa do renty z dnia 8 listopada 2013 r. nie zostało ustalone, aby był on niezdolny do pracy, co już wyżej szczegółowo zostało uzasadnione. W oparciu o zebrany w sprawie materiał dowodowy Sąd ten uznał, że aktualny obraz schorzeńA.J.nie dawał podstawy do stwierdzenia u ubezpieczonego niezdolności do pracy, tym samym uznać należało, że wnioskodawca nie spełnił podstawowej przesłanki przyznania prawa do renty. Mając powyższe na względzie, wobec braku podstaw do uwzględnienia odwołania, sąd pierwszej instancji, na podstawieart. 47714§ 1 k.p.c., oddalił je jako bezzasadne. Z powyższym wyrokiem Sądu Okręgowego w Szczecinie w całości nie zgodził sięA. J. (1), który działając przez pełnomocnika, w wywiedzionej apelacji zarzucił mu: - błędne przyjęcie, że ubezpieczony jest zdolny do pracy, tym samym pozbawiając go możliwości pobierania świadczenia rentowego. W uzasadnieniu apelujący między innymi podniósł, że nie jest osobą zdolną do pracy. Apelujący wskazał, że biegli sądowi rozpoznali u niego te same jednostki chorobowe, które istniały od dzieciństwa i z powodu, których organ rentowy uznawał go za całkowicie niezdolnego do pracy (od 2002 r. do września 2005 r.). W grudniu 2005 r. orzecznik neurolog zaliczył skarżącego do znacznego stopnia niepełnosprawności, na trwale, nie rokujące wyleczenia, co również dowodzi, że był on w dalszym ciągu chory, a organ rentowy w tym samym czasie tj. grudzień 2005 r. uznał wnioskodawcę za niezdolnego do pracy, odmawiając świadczeń, natomiast Sąd Okręgowy odwołanieA.J.od decyzji ZUS oddalił stwierdzając częściową niezdolność do pracy (wyrok z dnia 26 stycznia 2007 r. sygn. akt VII U 24/06). W dalszym ciągu organ rentowy nie podejmował regulacji przyznania ubezpieczonemu renty (uznania go za niezdolnego do pracy nawet częściowej). Następnie skarżący podniósł, że do listopada 2010 r. pobierał świadczenie rodzinne i posiadał środki do życia, po listopadzie 2010 r. podejmował z wysiłkiem pracę najpierw recepcjonisty, potem masażysty, ale stan zdrowia nie pozwalał na kontynuowanie tych prac co zmusiło go do podjęcia pracy - sprzątacza, która również dla ubezpieczonego jest zbyt uciążliwa - pracodawca wymaga 7 godzin stania na nogach (przerwa 30 min.). Ubezpieczony podkreślił, że biegła z zakresu medycyny pracy w uzasadnieniu swej opinii stwierdziła, że rozpoznane choroby (te same od dzieciństwa) nie pozwalają na pracę w pozycji stojącej przez wiele godzin (opinia z dnia 12 lutego 2015 r.). Natomiast to, że wnioskodawca po listopadzie 2010 r. nie otrzymywał świadczenia rentowego z tytułu niezdolności do pracy nie dowodzi, że był zdrowy. Dalej skarżący podkreślił, że pełnomocnik pismami z dnia 4 maja 2015 r. i 16 października 2014 r. negował twierdzenia biegłych, którzy rozpoznali u wnioskodawcy poza stałymi od dzieciństwa jednostkami chorobowymi dodatkowe jednostki chorobowe (bezsporne), co świadczy dobitnie o pogorszeniu stanu zdrowia, a nie poprawie jak stwierdza się w uzasadnieniu przedmiotowego wyroku. Wnioskodawca leczy się u psychiatry i u terapeuty AA. Ponad powyższe, apelujący wyjaśnił, że pełnomocnik jest matką wnioskodawcy i opiekunem jednocześnie, która na co dzień zmaga się z bardzo dokuczliwymi dolegliwościami syna; po pracy jest on niezdolny do jakiejkolwiek czynności z powodu silnego bólu nóg, stóp, kręgosłupa, głowy - zawroty i wyczerpanych sił. Wnioskodawca jest niezaradny życiowo, niezdolny do samodzielnej egzystencji, wymagający pomocy w pełnieniu ról społecznych . W odpowiedzi na apelację Zakład Ubezpieczeń Społecznych wniósł o jej oddalenie w całości podtrzymując w całości dotychczasowe stanowisko w sprawie i w pełni podzielając argumentację faktyczną i prawną zawartą w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku. W ocenie organu rentowego apelacja jest oczywiście bezzasadna w całości, bowiem sąd pierwszej instancji w pełni zebrał i dokonał wszechstronnej oceny materiału dowodowego, prawidłowo ustalił wszystkie okoliczności faktyczne sprawy, wyciągnął na ich podstawie nie budzące zastrzeżeń logiczne wnioski i prawidłowo zastosował zarówno przepisy prawa materialnego, jak i procesowego. Sąd Apelacyjny rozważył, co następuje: Apelacja ubezpieczonego okazała się nieuzasadniona. W ocenie Sądu Apelacyjnego, rozstrzygnięcie sądu pierwszej instancji jest prawidłowe. Sąd Okręgowy właściwie przeprowadził postępowanie dowodowe, w żaden sposób nie uchybiając przepisom prawa procesowego oraz dokonał trafnej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego, w konsekwencji prawidłowo ustalając stan faktyczny sprawy. Sąd odwoławczy podzielił ustalenia faktyczne, a także rozważania prawne przedstawione przez Sąd Okręgowy w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, rezygnując jednocześnie z ich ponownego szczegółowego przytaczania w tej części rozważań (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 5 listopada 1998 r., I PKN 339/98, OSNAP 1999/24/776 i z dnia 22 lutego 2010 r., I UK 233/09, LEX nr 585720). W odpowiedzi na zarzuty apelacji przede wszystkim wskazać trzeba, że w postępowaniu sądowym ocena niezdolności do pracy, a co za tym idzie również weryfikacja orzeczeń lekarzy orzeczników, wymaga zasięgnięcia wiadomości specjalnych. Przy czym, oceny niezdolności do pracy nie można dokonywać w oparciu o opinie lekarzy leczących ubezpieczonego. Podstawowym dowodem w sprawach o rentę jest dowód z opinii biegłego. Z istoty i celu tego rodzaju dowodu wynika, że jeśli rozstrzygnięcie wymaga wiadomości specjalnych, dowód z opinii jest konieczny. W takim wypadku sąd nie może poczynić ustaleń sprzecznych z opinią biegłego, jeśli jest ona prawidłowa i jeżeli odmienne ustalenia nie mają oparcia w pozostałym materiale dowodowym (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia: 27 listopada 1974 r., II CR 748/74, LEX 7618; 18 września 2014 r., I UK 22/14, LEX nr 1545137; 24 czerwca 2015 r., I UK 345/14, LEX nr 1771399). Sąd ocenia opinie biegłych pod kątem ich logiki, spójności oraz tego, czy odpowiadają one na postawione tezy dowodowe. Jednocześnie należy wyjaśnić, że o niezdolności do pracy nie decyduje sam fakt występowania schorzeń, lecz ocena, czy i w jakim zakresie wpływają one na utratę zdolności do pracy zgodnej z posiadanymi kwalifikacjami. Dotyczy to również schorzeń wrodzonych, powstałych w dzieciństwie, czy o przewlekłym charakterze, które niewątpliwie występują u ubezpieczonego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 1 grudnia 2000 r., II UKN 113/00, OSNP 2002/14/343). Schorzenia te muszą naruszać sprawność organizmu w znacznym stopniu na dłuższy okres czasu. Kluczowa dla stwierdzenia, czy rozpoznane u ubezpieczonego schorzenia czynią go niezdolnym do pracy, jest zatem ocena elementu „znaczności” ograniczenia jego zdolności do wykonywania pracy zgodnej z poziomem posiadanych przez niego kwalifikacji na skutek wynikających z powyższych schorzeń przeciwwskazań. Zaznaczyć należy, że niezdolność do pracy w stopniu mniejszym niż „znaczny” nie jest niezdolnością do pracy objętą ochroną rentową (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 maja 2010 r., I UK 22/10, LEX nr 607130 i wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 17 września 2013 r., III AUa 1088/13, LEX nr 1381335). Sąd Apelacyjny miał na uwadze, że przedmiotem niniejszego postępowania było ustalenie czyA. J. (1)na dzień złożenia wniosku (8 listopada 2013 r.) oraz na dzień wydania spornej decyzji (13 lutego 2014 r.) był osobą chociażby częściowo niezdolną do pracy w rozumieniu art. 12 ustawy emerytalno-rentowej. Sąd pierwszej instancji przeprowadził dowód z opinii biegłych sądowych lekarzy specjalistów psychologa, ortopedy, neurologa, psychiatry i medycyny pracy zobowiązując ich do oceny stanu zdrowia ubezpieczonego przed dniem złożenia wniosku o przyznanie świadczenia (postanowienie z dnia 11 kwietnia 2014 r. k. 9). Przy czym, ostatnią podsumowującą opinię w sprawie złożyła biegła specjalista medycyny pracy. Biegli wszystkich specjalności jednoznacznie wskazali, żeA. J. (1)jest zdolny do pracy zgodnej z kwalifikacjami i dotychczas wykonywanej, z przeciwwskazaniem do pracy wymagającej wielogodzinnego stania bez możliwości poruszenia kończynami dolnymi. Jednocześnie wszyscy biegli mieli na uwadze, że uA.J.rozpoznano stopy płasko-koślawe, lewostronne skrzywienie kręgosłupa piersiowo-lędźwiowego i sprawność umysłową w dolnej granicy przedziału przeciętnej. Biegła psychiatra stwierdziła też niedojrzałą osobowość. W ocenie biegłych dolegliwości te nie powodują jednakże długotrwałej niezdolności do pracy ubezpieczonego zgodnej z kwalifikacjami. W konsekwencji zgłaszanych przez ubezpieczonego zarzutów do ekspertyzy zespołu biegłych, w opinii uzupełniającej biegli odnieśli się szczegółowo do wnoszonych zastrzeżeń, wyjaśniając, że stopy płasko-koślawe i lewostronne skrzywienie kręgosłupa piersiowo-lędźwiowego (występujące od wczesnej młodości i leżące u podstaw uznawania skarżącego za niezdolnego do pracy w latach 2002-2010) aktualnie nie powodują jakiejkolwiek niezdolności do pracy.A. J. (1)może pracować jako masażysta czy sprzątacz. Przy czym, biegła psychiatra wyjaśniła także, że sprawność umysłowa mieszcząca się w dolnych granicach przedziału przeciętnej pozostaje w płaszczyźnie zgłaszanych przez ubezpieczonego trudności w przyswajaniu nowych informacji. Natomiast przyjmowanieM.,S., Magnezu iK.wcale nie świadczy dobitnie o pogorszeniu stanu zdrowia ubezpieczonego, tylko o farmakologicznej korekcie subiektywnego odczucia wypalenia. Należy zaznaczyć, że w myśl art. 12 ust. 1 ustawy emerytalno-rentowej, niezdolną do pracy jest osoba, która całkowicie lub częściowo utraciła zdolność do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu. Zgodnie zaś z ust. 2 cytowanego artykułu – całkowicie niezdolną do pracy jest osoba, która utraciła zdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy. Sąd Apelacyjny miał także na uwadze, że biegli wydali opinie na podstawie zgromadzonej w aktach sprawy dokumentacji lekarskiej oraz badania podmiotowego i przedmiotowego ubezpieczonego. Zatem, ocena stanu zdrowia apelującego dokonana została całościowo. Biegli lekarze o specjalnościach adekwatnych do schorzeń zgłaszanych i eksponowanych przez ubezpieczonego, przedstawili przy tym w sprawie wyczerpujące uzasadnienie swojego stanowiska, przy uwzględnieniu zarówno wieku skarżącego, wykształcenia i jego predyspozycji psychofizycznych. Dlatego w ocenie sądu odwoławczego opinie (wraz z uzupełnieniem opinii zespołu biegłych) spełniają wszystkie kryteria, jakie opinia powinna spełniać, a więc są zgodne z zasadami logiki, wiedzą powszechną, poziomem wiedzy biegłego oraz dostarczają odpowiedzi na postawione w sprawie pytania konieczne dla jej rozstrzygnięcia. Odnosząc się do zarzutu błędnych ustaleń faktycznych poprzez przyjęcie, że ubezpieczony jest zdolny do wykonywania pracy, należy podkreślić, że zebrany w postępowaniu materiał dowodowy w postaci opinii biegłych oraz dokumentacji medycznej (która legała u podstaw wydanych opinii, a także u podstaw zaskarżonego orzeczenia), nie pozwalał na dokonanie odmiennej oceny. Ocena wiarygodności i mocy dowodów jest podstawowym zadaniem sądu orzekającego, wyrażającym istotę sądzenia, a więc rozstrzygania kwestii spornych w warunkach niezawisłości, na podstawie własnego przekonania sędziego przy uwzględnieniu całokształtu zebranego materiału. Granice swobodnej oceny dowodów wyznaczone są wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego oraz regułami logicznego rozumowania. Skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez sąd zasad określonych wart. 233 k.p.c., wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego. Tylko te uchybienia mogą być przeciwstawiane uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął to sąd wadze poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu (tak też Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 6 listopada 1998 r., II CKN 4/98, LEX nr 322031). Ubezpieczony ma poczucie choroby i to od wielu lat, nie jest jednak ono adekwatne do faktycznego jego stanu zdrowia. Subiektywna ocena zdolności do pracy, poczucie niemożności jej wykonywania, lęk przed podjęciem zatrudnienia, jeżeli nie ma odzwierciedlenia w stanie klinicznym stanu zdrowia nie stanowi podstawy ustalenia niezdolności do pracy w rozumieniu art. 12 ustawy emerytalno-rentowej. Jeszcze raz należy podkreślić, że ustalenie powyższych okoliczności wymaga wiadomości specjalnych, a ubezpieczony, który nie kwestionował dokonanego przez biegłych rozpoznania, podważa ich stanowisko w ocenie wpływu schorzeń na możliwości podjęcia i wykonywania pracy zgodnej z kwalifikacjami. W tych okolicznościach nie zachodziła potrzeba dalszego uzupełniania materiału dowodowego, ponieważ wszystkie okoliczności sporne, istotne dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy zostały wyjaśnione. Sąd Okręgowy przy ocenie dowodów nie naruszył zasad wskazanych powyżej. W swym uzasadnieniu sąd pierwszej instancji jasno i logicznie przedstawił jakie dowody uznał za istotne i wiarygodne w sprawie. W ocenie Sądu Apelacyjnego ocena materiału dowodowego dokonana przez ten sąd odpowiada zasadom logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego. Sąd Apelacyjny wskazuje także, że orzekając w sprawach o rentę z tytułu niezdolności do pracy sąd zawsze bierze pod uwagę stan zdrowia ubezpieczonego na dzień wydania zaskarżonej decyzji, badając jej zgodność z prawem pod względem formalnym i merytorycznym (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 20 maja 2004 r., II UK 395/03, OSNP 2005/3/43; z dnia 7 lutego 2006 r., I UK 154/05, LEX nr 272581 czy z dnia 25 września 2014 r., I UK 181/14, LEX nr 1537266). Dlatego też, późniejsza ewentualna zmiana stanu zdrowia ubezpieczonego, co podnosi skarżący w apelacji i obrazuje kolejnymi zwolnieniami lekarskimi, nie jest podstawą do uznania owej decyzji za wadliwą i jej zmiany. Zaistnienie po wydaniu przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych zaskarżonej decyzji nowych okoliczności, które wskazują na pogorszenie stanu zdrowia, bądź na powstanie nowych schorzeń może jedynie stanowić podstawę nowego wniosku do organu rentowego o przyznanie prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. Reasumując, w ocenie Sądu Apelacyjnego brak jest podstaw do uznania, że sąd pierwszej instancji dokonał błędnej oceny materiału dowodowego, jak też brak jest podstaw do uznania, iż przepisy prawa materialnego zostały w sprawie źle zastosowane. Zarzuty apelującego stanowią polemikę z prawidłowo uzasadnionym stanowiskiem i jedynie kwestionują wnioski, które są sprzeczne z interesem ubezpieczonego. Jednocześnie sąd odwoławczy miał na uwadze, żeA. J. (1), jako osoba z wrodzonymi stopami płasko-koślawymi i wadą postawy z zespołem bólowo-przeciążeniowym kręgosłupa oraz opóźnionym rozwojem umysłowym z wadą wymowy od dzieciństwa swoje schorzenie wniósł do zatrudnienia. Ubezpieczony zdobył wykształcenie średnie bez matury, a także podjął naukę w studium informatycznym i medycznym, gdzie uczył się masażu, ale nie uzyskał dyplomu. Nadto pracował jako sprzedawca, także jako masażysta, ostatnio – sprzątacz. Powyższą aktywność skarżący podjął mimo istnienia schorzeń, zaś w jego stanie klinicznym, po wnikliwej jego analizie, nie stwierdzono takiego natężenia schorzeń, aby powodowały aktualnie niezdolność do pracy. Zatem powtórzyć trzeba, że o niezdolności do pracy nie decyduje sam fakt występowania schorzeń, lecz ocena, czy i w jakim zakresie wpływają one na utratę zdolności do pracy zgodnej z posiadanymi kwalifikacjami. Choć więc ubezpieczony nie jest osobą zdrową, bowiem cierpi na dolegliwości, które powodują pewne ograniczenia - co wyraźnie wskazali biegli, to w niniejszej sprawie nie było podstaw do stwierdzenia, na dzień wydania spornej decyzji, takiego nasilenia dolegliwości u ubezpieczonego, które uzasadniałoby uznanie jego niezdolność do pracy zgodnej z kwalifikacjami i pracą dotychczas wykonywaną. Zatem na podstawie stanu zdrowia ubezpieczonego ustalono, że na dzień złożenia wniosku o prawo do renty był on osobą zdolną do pracy i nie spełniał przesłanki określonej w art. 57 ust. 1 pkt 1 ustawy emerytalno-rentowej, a zatem nie przysługuje mu prawo do świadczenia rentowego z tytułu niezdolności do pracy. W związku z powyższym, Sąd Apelacyjny na podstawieart. 385 k.p.c.oddalił apelację ubezpieczonego jako bezzasadną. SSA Urszula Iwanowska SSA Barbara Białecka del. SSO Gabriela Horodnicka-Stelmaszczuk
```yaml court_name: Sąd Apelacyjnyw Szczecinie date: '2016-09-06' department_name: III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Urszula Iwanowska - Barbara Białecka - Gabriela Horodnicka-Stelmaszczuk legal_bases: - art. 12-14 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych - art. 5 ustawy z dnia 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych - art. 233 k.p.c. recorder: St. sekr. sąd. Elżbieta Kamińska signature: III AUa 468/16 ```
153015000002021_IV_U_000362_2016_Uz_2017-03-08_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt IV U 362/16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 8 marca 2017r. Sąd Okręgowy w Siedlcach IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący SSO Jerzy Zalasiński Protokolant st. sekr. sądowy Marta Żuk po rozpoznaniu w dniu 8 marca 2017r. w Siedlcach na rozprawie odwołaniaZ. Ś. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział wS. z dnia 10 marca 2016 r. (Nr(...)) w sprawieZ. Ś. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział wS. o prawo do renty rodzinnej w związku z wypadkiem przy pracy oddala odwołanie. Sygn. akt IV U 362/16 UZASADNIENIE Zaskarżoną decyzją z dnia 10.03.2016r. organ rentowy Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wS.odmówił ubezpieczonejZ. Ś.prawa do renty rodzinnej w związku z wypadkiem przy pracy po zmarłym mężuJ. Ś.. W uzasadnieniu decyzji ZUS podniósł, że Komisja Lekarska ZUS nie stwierdziła związku śmierciJ. Ś.z wypadkiem przy pracy jakiemu uległ w dniu 16.10.1973r. Od decyzji tej odwołania wniosła ubezpieczonaZ. Ś.wnosząc o jej zmianę i przyznanie prawa do renty rodzinnej po zmarłym na skutek wypadku przy pracyJ. Ś.. W uzasadnieniu decyzji podniosła, iż organ rentowy dokonał błędnego ustalenia stanu faktycznego i orzekł na podstawie stronniczej, nierzetelnej opinii lekarzy orzeczników ZUS. W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wnosił o jego oddalenie. Uzasadniając swoje stanowisko podniósł, że Komisja Lekarska ZUS stwierdziła, iż śmierćJ. Ś.nie miała związku z wypadkiem przy pracy jakiemu uległ w 1973r. Sąd Okręgowy ustalił co następuje. UbezpieczonaZ. Ś.jest uprawniona do renty rodzinnej po zmarłymJ. Ś.na mocy ustawy o emeryturach i rentach z FUS. W dniu 28.12.2015r. wystąpiła z wnioskiem o przyznanie prawa do renty rodzinnej wypadkowej. Po przeprowadzeniu analizy dokumentacji medycznej Komisja Lekarska ZUS nie stwierdziła związku przyczynowego pomiędzy wypadkiem przy pracyJ. Ś., a jego śmiercią. Badając tę sporną okoliczność Sąd dopuścił dowód z opinii biegłych lekarzy: neurologaJ. S.i kardiologaD. W.. Biegli w swoich opiniach (k. 17 i 40-40v) nie stwierdzili związku przyczynowego pomiędzy śmiercią męża ubezpieczonejJ. Ś.w dniu 10.09.2015r. a wypadkiem przy pracy jakiemu uległ w dniu 16.10.1973r. Biegły kardiolog stwierdził, żeJ. Ś.w wyniku wypadku przy pracy doznał urazu głowy ze wstrząśnieniem mózgu. Przyczyną zgonu była natomiast zastoinowa niewydolność serca. Z kolei biegła neurolog stwierdziła, żeJ. Ś.przebył w 1973r. uraz głowy ze wstrząśnieniem mózgu bez następowych trwałych zmian pourazowych w obrębie struktur mózgowia, co potwierdza badanie TK głowy z 2008r. Stwierdzone później zmiany były następstwem przewlekłych chorób układu krążenia i miażdżycy. Sąd Okręgowy zważył co następuje. Odwołanie nie jest uzasadnione. Zgodnie zart. 17 ust. 5 ustawy z dnia 30 października 2002r.o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych(Dz.U. Nr 199, poz.1673 ze zm.) renta rodzinna z ubezpieczenia wypadkowego przysługuje uprawnionym członkom rodziny ubezpieczonego, który zmarł wskutek wypadku przy pracy lub choroby zawodowej. Odnośnie warunku związku przyczynowego pomiędzy wypadkiem przy pracy, a śmierciąJ. Ś.Sąd podzielił opinie biegłych neurologaJ. S.i kardiologaD. W.. W ocenie Sądu opinie biegłych zasługują na uwzględnienie, ponieważ zostały wydane przez lekarzy odpowiednich specjalności po zapoznaniu się z dokumentacją lekarską. Przy ocenie opinii wydanej w rozpatrywanej sprawie Sąd miał na względzie, iż opinia biegłego podlega, jak inne dowody ocenie wedługart. 233 § 1 kpc, lecz odróżniają ją szczególne kryteria oceny. Stanowią je zgodność z zasadami logiki i wiedzy powszechnej, poziom wiedzy biegłego, podstawy teoretyczne opinii, sposób motywowania oraz stopień stanowczości wyrażonych w niej wniosków. Przedmiotem opinii biegłego nie jest przedstawienie faktów, lecz ich ocena na podstawie wiedzy fachowej (wiadomości specjalnych). Nie podlega ona zatem weryfikacji, jak dowód na stwierdzenie faktów, na podstawie kryterium prawdy i fałszu. Zgodnie zart. 233 § 1 kpc, Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania na podstawie wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego. Sąd nie jest związany opinią biegłego i ocenia ją na równi z innymi środkami dowodowymi w ramach swobodnej oceny dowodów. W ocenie Sądu, dopuszczalne było oparcie rozstrzygnięcia na wnioskach z opinii biegłych sądowych, którzy uznali, że brak jest związku przyczynowego pomiędzy śmiercią męża wnioskodawczyni, a urazem jakiego doznał na skutek wypadku przy pracy. Wnioski opinii zostały oparte na zebranej w sprawie dokumentacji lekarskiej. Na rozprawie w dniu 08.03.2017r. pełnomocnik ubezpieczonej nie kwestionowała opinii biegłych i nie złożyła żadnych wniosków dowodowych. Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy na mocyart.47714par.1 kpcorzekł jak w wyroku.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Siedlcach date: '2017-03-08' department_name: IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - SSO Jerzy Zalasiński legal_bases: - art. 17 ust. 5 ustawy z dnia 30 października 2002r.o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych - art. 233 § 1 kpc recorder: st. sekr. sądowy Marta Żuk signature: IV U 362/16 ```
154510000003006_VI_Ka_001205_2018_Uz_2019-06-24_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Warszawa, dnia 30 maja 2019 r. Sygn. akt VI Ka 1205/18 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie VI Wydział Karny Odwoławczy w składzie: Przewodniczący: SSO Sebastian Mazurkiewicz Sędziowie: SO Aleksandra Mazurek SR (del.) Justyna Dołhy (spr.) protokolant: sekr. sąd. Renata Szczegot przy udziale prokuratora Iwony Zielińskiej po rozpoznaniu dnia 28 maja 2019 r. w Warszawie sprawy A. Z., córkiL.iT. z d. C.urodzonej w dniu (...)wW., S. M., córkiL.iH. z d. M.urodzonej w dniu (...)wP. oskarżonych o czyn zart. 280 § 1 k.k. oraz M. K., synaA.iZ. z d. Z.,urodzonego w dniu (...)wW. oskarżonego o czyn zart. 280 § 1 k.k.w zw. zart. 64 § 2 k.k. na skutek apelacji wniesionych przez prokuratora i obrońców oskarżonych od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi - Północ w Warszawie z dnia 9 marca 2018 r. sygn. akt VIII K 7/18 I zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że: - zaostrza wymierzoną w pkt. 1 oskarżonemuM. K.karę pozbawienia wolności do 5 (pięciu) lat i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności, - wpkt. 6na podstawieart. 63 § 1 k.k.na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności zalicza oskarżonemuM. K.okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie w postaci zatrzymania i tymczasowego aresztowania od dnia 24 października 2017 r. godzina 20:55 do dnia 19 stycznia 2018 r. godzina 20:55 oraz od dnia 3 lutego 2018 r. godzina 20:55 do dnia 30 maja 2019 r., II w pozostałym zakresie zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy, III zasądza od Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi – Północ w Warszawie na rzecz adwokataM. B., adwokataE. G.oraz adwokataM. L.kwoty po 826,56 zł obejmujące wynagrodzenie za obronę z urzędu oskarżonych w instancji odwoławczej oraz podatek VAT, IV zwalnia oskarżonegoM. K.od uiszczenia kosztów sądowych w sprawie zaś oskarżoneA. Z.iS. M.od uiszczenia kosztów sądowych w II instancji, przejmując wydatki na rachunek Skarbu Państwa. SSO Aleksandra Mazurek SSO Sebastian Mazurkiewicz SSR (del.) Justyna Dołhy Sygn. akt VI Ka 1205/18 UZASADNIENIE Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi – Północ w Warszawie wyrokiem z dnia 9 marca 2018 r. w sprawie o sygn. akt VIII K 7/18 uznał oskarżonychA. Z.,S. M.iM. K.winnymi tego, że w dniu 24 października 2017 roku wW., w rejonieAl. (...)iul. (...), działając wspólnie i w porozumieniu, dokonali rozboju na osobieR. P.w ten sposób, że używając wobec niego przemocy w postaci uderzania w głowę, duszenia i przytrzymywania za nogi, zabrali w celu przywłaszczenia pieniądze w kwocie 350 zł, kartę płatnicząBanku (...) S.A.wystawioną na daneR. P.i plecak o wartości 80 zł z zawartością dokumentów, czym wyrządzili szkodę w mieniu pokrzywdzonego w łącznej wysokości 430 zł, tj. występku zart. 280 § 1 kk, przy czymM. K.czynu tego dopuścił się, będąc uprzednio skazanym w warunkach określonych wart. 64 § 1 kki w ciągu 5 lat po odbyciu co najmniej roku kary pozbawienia wolności orzeczonej za przestępstwo rozboju, tj. występku zart. 280 § 1 kkw zw. zart. 64 § 2 kk. Sąd wymierzył:A. Z.karę 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz 2 lat ograniczenia wolności,S. M.karę 2 lat pozbawienia wolności zaśM. K.karę 3 lat pozbawienia wolności. Ponadto na podstawieart. 46 § 1 kknałożył na oskarżonych obowiązek solidarnego naprawienia wyrządzonej szkody poprzez zapłatę na rzecz pokrzywdzonegoR. P.kwoty 430 zł. Na poczet orzeczonych kar pozbawienia wolności Sąd Rejonowy zaliczył oskarżonym okresy tymczasowego aresztowania w niniejszej sprawie i zwolnił ich od obowiązku ponoszenia kosztów sądowych. Od powyższego wyroku apelację wniósł prokurator w zakresie kary wymierzonejS. M.orazM. K.oraz obrońcy wszystkich oskarżonych, przy czym obrońcaA. Z.zaskarżył wyrok w zakresie wymierzonej oskarżonej kary, a pozostali obrońcy zaskarżyli wyrok w całości. Prokurator wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i orzeczenie wobec oskarżonejS. M.kary 3 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności zaś wobecM. K.kary 5 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności. Obrońca oskarżonejA. Z.wniósł o zmianę wyroku i orzeczenie wobec oskarżonej kary roku pozbawienia wolności i miesiąca ograniczenia wolności, przy czym na rozprawie zmodyfikował wniosek wnosząc o orzeczenie kary łagodniejszej. ObrońcaS. M.wniósł o zmianę wyroku i uniewinnienie oskarżonej zaś obrońca oskarżonegoM. K.wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zakwalifikowanie czynu zart. 278 § 1 kkw zw. zart. 278 § 5 kki wymierzenie oskarżonemu kary w dolnych granicach ustawowego zagrożenia. Sąd Okręgowy zważył, co następuje. Analizując treść orzeczenia przez pryzmat zarzutów podniesionych we wniesionych apelacjach stwierdzić należało, że na uwzględnienie zasługiwała tylko apelacja oskarżyciela publicznego w zakresie kary orzeczonej wobec oskarżonegoM. K.. W pozostałym zakresie apelacje były niezasadne, bowiem kontrola instancyjna zaskarżonego orzeczenia wykazała, iż Sąd Rejonowy prawidłowo przeprowadził postępowanie w sprawie. Ustalenia faktyczne zostały poczynione na podstawie całokształtu materiału dowodowego ujawnionego w toku rozprawy głównej, ocenionego w sposób wszechstronny, z uwzględnieniem zasad prawidłowego rozumowania, wskazań wiedzy oraz doświadczenia życiowego. Sąd Rejonowy wywiódł prawidłowy wniosek w przedmiocie winy oskarżonych. Wbrew stanowisku obrońców oskarżonychM. K.iS. M., Sąd oceniając materiał dowodowy nie naruszył norm przepisów powołanych w treści środków odwoławczych, a stanowisko skarżących sprowadza się w istocie rzeczy do polemiki z przeprowadzoną przez Sąd I instancji oceną dowodów i wyprowadzonymi na jej podstawie ustaleniami faktycznymi, polemiki opartej na wybiórczym podejściu do ujawnionych okoliczności sprawy i rozpatrywaniu poszczególnych faktów w oderwaniu od pozostałych. Jak wielokrotnie podkreślano w doktrynie i orzecznictwie, przekonanie Sądu o wiarygodności jednych dowodów i niewiarygodności innych pozostaje pod ochronąart. 7 kpkwtedy, gdy: jest poprzedzone ujawnieniem w toku rozprawy głównej całokształtu okoliczności sprawy (art. 410 kpk) i to w sposób podyktowany obowiązkiem dochodzenia prawdy (art. 2 § 2 kpk), stanowi wyraz rozważenia wszystkich tych okoliczności przemawiających zarówno na korzyść, jak i na niekorzyść oskarżonego (art. 4 kpk), jest wyczerpujące i logiczne - z uwzględnieniem wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego - uargumentowane w uzasadnieniu wyroku (art. 424 § 1 pkt 1 kpk). Akcentuje to szereg orzeczeń Sądu Najwyższego i sądów apelacyjnych (por. wyrok SN z 3.09.1998 r. sygn. V KKN 104/98 – Prokuratura i Prawo rok 1999, nr 2, poz. 6; a także wyrok SA w Łodzi z 20.03.2002 r. sygn. II AKa 49/02 – Prokuratura i Prawo rok 2004, nr 6, poz. 29). Wszystkim tym wymogom Sąd Rejonowy w pełni sprostał. Przede wszystkim stwierdzić należy, że Sąd I instancji dokonał, wbrew wywodom zawartym w apelacjach obrońców oskarżonychS. M.iM. K., oceny wszystkich dowodów w sposób wszechstronny, logiczny, obiektywny i kompleksowy, oceniając zeznania przesłuchanych w sprawie świadków i wyjaśnienia oskarżonych jak i treść zgromadzonych dokumentów. Ocenę tę należy w pełni podzielić. Nie można zgodzić się z argumentacją zawartą w apelacji obrońcy oskarżonejS. M., iż Sąd I instancji nie wyjaśnił wszystkich okoliczności sprawy związanych z pokrzywdzonym, a nadto, że uznał jego wyjaśnienia za wiarygodne kierując się wnioskami z opinii biegłej psycholog. Należy zauważyć, że Sąd I instancji skrupulatnie przeanalizował treść depozycji pokrzywdzonego uznając je za spójne, logiczne i konsekwentne zaś opinia sądowo – psychologiczna stanowiła jedynie materiał pomocniczy dla dokonania oceny zeznańR. P.. Nietrafne są zarzuty dotyczące oddalenia przez Sąd I instancji wniosków dowodowych formułowanych przez obrońcę oskarżonej, które oddalił również Sąd Odwoławczy. Z pokrzywdzonymR. P.zaraz po zdarzeniu był pełen, logiczny i konkretny kontakt, pomimo tego, że znajdował się on pod działaniem alkoholu. Jak wynika bowiem z zeznań funkcjonariusza PolicjiT. B.R. P.przedstawił interweniującym policjantom szczegółowo przebieg zdarzenia, który w swej treści jest zborny z relacją pokrzywdzonego złożoną już później w toku śledztwa w charakterze świadka, jak i konsekwentnie przed Sądem. Ponadto z karty informacyjnej pogotowia, które udzieliło pomocyR. P.zaraz po zdarzeniu wynika, że był z nim normalny kontakt: „przytomny, w kontakcie, ocena psycho-ruchowa w normie”. Brak jest zatem jakichkolwiek okoliczności wskazujących na wątpliwości co do stanu psychicznegoR. P.w związku z jego stanem nietrzeźwości i uzależnieniem, a tym samym nie ma tych wątpliwości odnośnie treści jego zeznań. W niniejszej sprawie sam pokrzywdzony nie ukrywając, że jest osobą uzależnioną od narkotyków i korzystającą z programu metadonowego przedstawił do akt zaświadczenie o terapii zCentrum (...). Biegła psycholog miała wiedzę o uczestniczeniu przez świadka w programie metadonowym od 2009 r. jak i jego stanie nietrzeźwości w dniu zdarzenia, a także o logicznym kontakcie z nim zaraz po zdarzeniu, bowiem wydawała opinię w oparciu nie tylko o kontakt podczas przesłuchania z pokrzywdzonym, ale i cały materiał dowodowy zawarty w aktach sprawy. Sąd Okręgowy po przeanalizowaniu treści zeznańR. P.składanych w toku procesu, ocenę tę w pełni podziela. Należy zauważyć, że pokrzywdzony od początku w sposób rzeczowy opisał przebieg zdarzenia od pierwszego kontaktu z oskarżonymi, poprzez ich wskazanie i rozpoznanie po zdarzeniu, jasno wskazując jaką każdy z nich miał rolę w występku i co zostało mu skradzione. Jego zeznania były rzeczowe, spójne, logiczne i konsekwentne. W toku postępowania odwoławczegoR. P.również został uzupełniająco przesłuchany w związku z wnioskiem obrońcy oskarżonegoM. K.. Zeznania pokrzywdzonego w sposób dobitny wykazały, że zostały podjęte próby wpłynięcia naR. P.przez konkubinęM. K.zmierzające do zmiany przez niego zeznań. ZeznaniaR. P.pomimo kilku pomyłek w zakresie przypisania osoby konkubinyM. K.do jej danych osobowych były jasne i nie budziły wątpliwości Sądu. Wiarygodna okazała się również opinia sądowo – psychologiczna biegłej, która uczestniczyła w przesłuchaniu świadka, bowiem sporządzona została ona przez osobę posiadającą wiadomości specjalne jak i wnioski płynące z niej zgodne były z własnymi spostrzeżeniami Sądu. Ponadto za wiarygodne Sąd uznał zeznania przesłuchanej w charakterze świadkaR. S., która potwierdziła zeznaniaR. P.rzeczowo i logicznie relacjonując przebieg zdarzeń. Za częściowo wiarygodne Sąd Okręgowy uznał zeznaniaM. F., która wprawdzie początkowo twierdziła, że toR. P.skontaktował się z nią, jednak w toku przesłuchania przyznała, że inicjatywa kontaktu wyszła od niej i to ona pierwsza nawiązała kontakt zR. S., aby móc skontaktować się zR. P.i w tym zakresie Sąd uznał je za wiarygodne, bowiem były spójne z zeznaniami pokrzywdzonego iR. S.. W pozostałym zakresie Sąd uznał zeznaniaM. F.za niewiarygodne, zwłaszcza w kontekście rzekomego twierdzenia pokrzywdzonego, że oskarżonyM. K.został w zdarzenie „wmanewrowany” jako, żeR. P.jednoznacznie i rzeczowo zaprzeczył, aby takie informacje przekazywał, a mając na uwadze cel jaki przyświecałM. F.jej zeznania należało uznać za niewiarygodne i nakierowane na polepszenie sytuacji procesowejM. K.. Mając na uwadze powyższe, zarzuty stawiane w apelacji obrońcyS. M.należało uznać za chybione. Podkreślenia wymaga, że oskarżona przyznała się do popełnienia zarzucanego jej występku, a jej rola w popełnionym przestępstwie w zakresie działania wspólnie i w porozumieniu dopełniła zachowanie pozostałych oskarżonych. Współsprawstwo zachodzi bowiem wtedy, gdy każda z osób współdziałających ze sobą realizuje część znamion składających się na opis czynu zabronionego. Do zaistnienia współsprawstwa wystarczy, że osoby współdziałające nawet w sposób milczący dojdą do porozumienia co do dokonania czynu zabronionego. W doktrynie oraz orzecznictwie podkreśla się, że nie jest istotne, ani wymagane wspólne dokonanie poszczególnych czynności czasownikowych, lecz realizacja zespołu znamion przestępstwa z objęciem zamiarem całości zdarzenia, przy uznaniu działania za własne (R. Góral, „Kodeks karny. Praktyczny komentarz” s. 44, Wydawnictwo Zrzeszenia Prawników Polskich, Warszawa 2002). Współsprawcą zatem jest ten, którego zachowanie dopełniło zachowanie innych uczestników postępowania w stopniu, który zgodnie z porozumieniem i podziałem ról współdecydował o popełnieniu przestępstwa (wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 15.06.2000 r. w sprawie II AKa 70/00, Prok. i Pr. 2001/5/24). Do istoty współsprawstwa należy także to, że każdy ze współsprawców odpowiada za zrealizowanie wspólnie i w porozumieniu wykonanego czynu zabronionego. Odpowiada więc także za te elementy czynu, których wprawdzie sam nie zrealizował. Odnosząc się z kolei do zarzutu dotyczącego oskarżonejS. M.sformułowanego w apelacji oskarżyciela publicznego stwierdzić należy, że nie zasługiwał on na uwzględnienie. Zarzut rażącej niewspółmierności kary jest zasadny wtedy, gdy kara wprawdzie mieści się w granicach ustawowego zagrożenia, ale nie uwzględnia w sposób właściwy okoliczności dotyczących sądowego ich wymiaru określonych wart. 53–56 kk. Zgodnie z ugruntowanym stanowiskiem judykatury rażąca niewspółmierność kary występuje wtedy, gdy kara orzeczona nie uwzględnia w należyty sposób stopnia społecznej szkodliwości przypisywanego czynu oraz nie realizuje wystarczająco celu kary, ze szczególnym uwzględnieniem celów zapobiegawczych i wychowawczych. Pojęcie niewspółmierności rażącej oznacza znaczną, wyraźną i oczywistą, a więc niedającą się zaakceptować dysproporcję między karą wymierzoną a karą sprawiedliwą, czyli zasłużoną (np. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 30 maja 2017 II KK 156/17). Zarzut rażącej niewspółmierności kary może być zasadny tylko wtedy, gdy jego autor wskaże na nowe okoliczności, które są istotne dla wymiaru kary, a nie zostały ustalone przez Sąd I instancji, względnie wykaże, że okoliczności prawidłowo ustalone mają takie znaczenie i ciężar gatunkowy, których orzeczona kara nie uwzględnia w stopniu dostatecznym. Sąd Rejonowy wymierzając karę oskarżonejS. M.w sposób jasny i niebudzący wątpliwości wskazał w uzasadnieniu orzeczenia jakie okoliczności obciążające wziął pod uwagę. Należy podzielić stanowisko Sądu I instancji, iż uprzednia karalność oskarżonej stanowi istotną okoliczność obciążającą. Rację ma również Sąd wskazując na wysoki stopień społecznej szkodliwości przypisanego oskarżonej przestępstwa. Okolicznością, którą Sąd Rejonowy pominął w pisemnym uzasadnieniu, ale która jest jednak uwzględniona w minimalnym wymiarze kary wobec oskarżonej, jest świadczące na korzyść oskarżonej przyznanie się przez nią do popełnienia zarzucanego jej czynu oraz wyrażenie żalu i skruchy. Ponadto należy zauważyć, że oskarżonaS. M.uznając swoją winę, na pierwszym terminie rozprawy chciała się poddać dobrowolnie karze 2 lat pozbawienia wolności, na co oskarżyciel publiczny wyraził zgodę. Wniosek oskarżonej nie został uwzględniony tylko z powodu konieczności wyjaśnienia okoliczności sprawy z uwagi na niespójne wyjaśnienia oskarżonych. W związku z powyższym uznać należy, że organ prokuratorski wykazuje pewną niekonsekwencję w zakresie kary orzeczonej wobec oskarżonej. Mając na uwadze powyższe, należy uznać, iż kara wymierzona oskarżonejS. M.przez Sąd I instancji wyraża w pełni prawidłową ocenę okoliczności o jakich mowa wart. 53 § 1 i 2 kki w realiach niniejszej sprawy brak jest podstaw do uznania jej za karę rażąco niewspółmierną. Kara wymierzona oskarżonej w tej wysokości wyraża prawidłową ocenę stopnia jej winy, stopnia społecznej szkodliwości popełnionego przez niego przestępstwa, jak i pozostałych okoliczności o jakich mowa wart. 53 § 1 i 2 kk, w tym uwzględnia cele zapobiegawcze i wychowawcze. Przechodząc do apelacji obrońcy oskarżonejA. Z.oraz mając na uwadze wskazane wyżej uwagi odnośnie zarzutu opartego naart. 438 pkt 4 kpkstwierdzić trzeba, że Sąd Rejonowy karę ukształtował w sposób bezsprzecznie umiarkowany, wręcz należy uznać ją jako zdecydowanie łagodną, uwzględniając granice zagrożenia karą za przypisane jej przestępstwo (od 2 do 12 lat pozbawienia wolności) jak również cele kary w zakresie prewencji szczególnej jak i ogólnej. Sąd I instancji wskazał w uzasadnieniu orzeczenia jakie okoliczności obciążające, a jakie łagodzące wziął pod uwagę przy wymiarze kary. Należy podzielić stanowisko Sądu I instancji, iż istotną okolicznością obciążającą jest wysoki stopień społecznej szkodliwości przypisanego oskarżonej przestępstwa zaś łagodzącą jej uprzednia niekaralność. Podkreślenia wymaga również, że Sąd Rejonowy stosując wobec oskarżonejart. 37b kkw sposób istotny, mając na uwadze wskazane wyżej granice ustawowe kary za występek zart. 280 § 1 kk, wymierzoną karę złagodził kierując się przede wszystkim celami wychowawczymi, które kara ta powinna spełnić wobec oskarżonej. Mając na uwadze powyższe, należy uznać, iż kara wymierzona oskarżonejA. Z.przez Sąd I instancji wyraża w pełni prawidłową ocenę okoliczności o jakich mowa wart. 53 § 1 i 2 kki w realiach niniejszej sprawy brak jest podstaw do uznania jej za karę rażąco surową. Kara wymierzona oskarżonej w tej wysokości wyraża prawidłową ocenę stopnia jej winy, stopnia społecznej szkodliwości popełnionego przez nią przestępstwa, jak i pozostałych okoliczności o jakich mowa wart. 53 § 1 i 2 kk, w tym uwzględnia cele zapobiegawcze i wychowawcze. Nie można zgodzić się z zarzutami zawartymi w apelacji obrońcy oskarżonegoM. K., a dotyczącymi oceny przez Sąd I instancji zeznań świadkaR. P.z naruszeniem treściart. 7 kpk. Sąd Okręgowy odniósł się już wyżej do kwestii wiarygodności depozycji pokrzywdzonego przy okazji ustosunkowywania się do apelacji obrońcy oskarżonejS. M., a uwagi te są tożsame i w odniesieniu do stanowiska zawartego w apelacji obrońcyM. K.. Dodać należy, że zarzuty sformułowane w apelacji obrońcyM. K.i ich uzasadnienie stanowią wyłącznie polemikę z trafnymi ustaleniami faktycznymi Sądu I instancji opartymi na prawidłowej i kompleksowej ocenie dowodów zgromadzonych w sprawie. W przeciwieństwie do niespójnych wyjaśnień wszystkich oskarżonych, w których każdy z nich wprawdzie nie kwestionował kontaktu z pokrzywdzonym, ale przedstawiał w sposób odmienny przebieg zdarzenia, zeznaniaR. P.były rzeczowe, jednoznaczne, logiczne i konsekwentne.R. P.od początku wskazywał na czym polegała rola każdego z trójki oskarżonych, wyjaśnił jakie rzeczy miał przy sobie i skąd pochodziła gotówka, wskazał, że niemożliwością było, aby portfel mu wypadł ponieważ znajdował się w wewnętrznej, zamykanej na zamek kieszeni kurtki jak i wskazał, że został uderzony i w jaki to nastąpiło sposób. Brak jest podstaw do podzielenia stanowiska obrońcy wyrażonego w apelacji jakoby relacja pokrzywdzonego była nielogiczna, a przebieg zdarzenia niemożliwy. Nie można również podzielić uwag dotyczących wpływu stanu nietrzeźwości na zachowanie pokrzywdzonego, który przecież bezpośrednio po zdarzeniu w sposób rzeczowy kontaktował się z policjantami, ratownikami medycznymi i zaraz po udzieleniu pierwszej pomocy pojechał wraz z funkcjonariuszami w celu odnalezienia sprawców oraz wskazał ujawnione nieopodal miejsca zdarzenia oskarżone. OdnośnieM. K.Sąd Okręgowy uznał natomiast za zasadny zarzut sformułowany w apelacji prokuratora. Mając na uwadze wskazane wyżej uwagi odnośnie zarzutu opartego naart. 438 pkt 4 kpknależy stwierdzić, że Sąd I instancji wymierzając oskarżonemuM. K.karę 3 lat pozbawienia wolności prawidłowo ustalonym okolicznościom branym pod uwagę przy wymiarze kary nie nadał właściwego znaczenia i ciężaru gatunkowego. Okolicznościami tymi są uprzednia wielokrotna karalność oskarżonego oraz działanie w warunkach multirecydywy. Należy podkreślić, żeM. K.karany był siedmiokrotnie za przestępstwa zart. 158 § 1 kk, zart. 278 § 1 kk(czterokrotnie), zart. 280 kk(dwukrotnie) oraz za występek z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Już wyrokiem Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi – Północ w Warszawie z dnia 20 listopada 2009 r. w sprawie o sygn. akt III K 654/09 oskarżony został skazany za występek zart. 280 § 1 kkpopełniony w warunkach recydywy zart. 64 § 2 kk, za który wymierzono mu karę 4 lat pozbawienia wolności. Pomimo tego oskarżony kolejny raz popadł w konflikt z prawem wyrażając głębokie lekceważenie porządku prawnego, cudzego zdrowia i mienia. Stąd wymierzenie oskarżonemu kary 3 lat pozbawienia wolności jest nieadekwatne do dyrektyw wymiaru kary i stoi w sprzeczności ze społecznym poczuciem sprawiedliwości. Kara w tej wysokości nie wyraża prawidłowej oceny stopnia winy oskarżonego, stopnia społecznej szkodliwości popełnionego przez niego przestępstwa, jak i pozostałych okoliczności o jakich mowa wart. 53 § 1 i 2 kkoraz nie uwzględnia celów zapobiegawczych i wychowawczych. Z uwagi na to, że wymierzona oskarżonemu przez Sąd I instancji kara pozbawienia wolności jest rażąco niesprawiedliwa, Sąd Okręgowy uwzględniając apelację oskarżyciela publicznego zmienił wyrok zaostrzając ją do 5 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności. OskarżonyM. K.swoim zachowaniem, dotychczasowym trybem życia i już kolejnym działaniem w warunkachart. 64 § 2 kk, dał dobitny wyraz swego nieposzanowania dla zasad porządku prawnego. Oskarżony był już wielokrotnie karany za przestępstwa (w tym m. in. dwukrotnie za występek rozboju), co świadczy o jego zupełnym braku szacunku dla dóbr chronionych prawem. Oskarżony mimo, że jest osoba młodą i zdrową, nie jest zainteresowany podjęciem wysiłku zdobycia stałej pracy, a w zamian za to obrał drogę zdobywania środków finansowych na zaspokojenie swych potrzeb poprzez naruszanie dorobku innych osób dodatkowo stosując wobec nich przemoc. Fakt, iż oskarżony ponownie popełnił przestępstwo świadczy o znacznej jego demoralizacji i negatywnym stosunku do powszechnie przyjętych wartości społecznych, a także o pogłębiającym się nieuszanowaniu przez niego zasad porządku prawnego. Wskazuje to na konieczność stosowania wobecM. K.dłuższego procesu resocjalizacji i oddziaływaniu na jego postawę w warunkach izolacji penitencjarnej zaś orzeczona kara pozbawienia wolności ochroni społeczeństwo przed niebezpieczeństwem ponownego popełnienia przestępstwa przez oskarżonego. Na podstawieart. 63 § 1 kkSąd zaliczył na poczet kary pozbawienia wolności orzeczonej w stosunku do oskarżonego okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie w postaci zatrzymania i tymczasowego aresztowania z uwzględnieniem odbytej przez oskarżonego w trakcie stosowania środka zapobiegawczego kary 15 dni pozbawienia wolności orzeczonej przez Sąd Rejonowy w Pruszkowie w sprawie o sygn. akt V W 487/10. Mając na uwadze powyższe, w pozostałym zakresie Sąd Okręgowy zaskarżony wyrok utrzymał w mocy stwierdzając ponadto, że nie jest on dotknięty innymi wadami, które powinny być brane pod uwagę przez sąd odwoławczy z urzędu. Zgodnie z wnioskami obrońców z urzędu oskarżonych, Sąd zasądził od Skarbu Państwa na ich rzecz kwoty wynagrodzenia za obronę w instancji odwoławczej wraz z podatkiem od towarów i usług uwzględniając również trzy dodatkowe terminy rozprawy zaś mając na uwadze sytuację materialną oskarżonych, którzy są pozbawienia wolności i nie mają możliwości uzyskania realnych dochodów jak też pomimo przebywania na wolności nie uzyskują stałych dochodów, Sąd zwolnił ich od obowiązku ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze wydatkami obciążając Skarb Państwa. SSO Aleksandra Mazurek SSO Sebastian Mazurkiewicz SSR del. Justyna Dołhy
```yaml court_name: Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie date: '2019-06-24' department_name: VI Wydział Karny Odwoławczy judges: - Justyna Dołhy - Sebastian Mazurkiewicz - Aleksandra Mazurek legal_bases: - art. 53 § 1 i 2 kk - art. 424 § 1 pkt 1 kpk recorder: sekr. sąd. Renata Szczegot signature: VI Ka 1205/18 ```
151030150000503_I_C_000720_2016_Uz_2016-05-31_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. I C 720/16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 29 kwietnia 2016 r. Sąd Rejonowy we Włocławku Wydział I Cywilny Przewodniczący : SSR Rafał Romatowski Protokolant : st. sekr. sądowy Katarzyna Czerwińska po rozpoznaniu w dniu 20 kwietnia 2016 r. na rozprawie sprawy z powództwa(...)Wierzytelności Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty z siedzibą wW. przeciwkoI. J. o zapłatę 1 oddala powództwo; 2 kosztami procesu obciąża powoda. UZASADNIENIE Powód(...)Wierzytelności Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty z siedzibą wW.w dniu 10.12.2015r. (data stempla pocztowego) wystąpił z powództwem o zapłatę przez pozwanąI. J.kwoty 10.000,00 zł z umownymi odsetkami w wysokości czterokrotności stopy lombardowej NBP liczonymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty. W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, że pozwana zawarła w dniu 22.04.2009r. umowę kredytu konsolidacyjnego z(...) Bank SA, w którego prawa i obowiązki wstąpił następnie(...) Bank SAza zasadzieart. 494§1 ksh. Umowa kredytu została wypowiedziana, a bank wystawił przeciwko pozwanej bankowy tytuł egzekucyjny, na który uzyskał klauzulę wykonalności oraz na podstawie tak uzyskanego tytułu wykonawczego wszczął postępowanie egzekucyjne. Powód nabył następnie w/w wierzytelność banku wobec pozwanej na podstawie umowy o przelew wierzytelności z dnia 4.03.2015r., o czym poinformował pozwaną i wezwał ją do dobrowolnej zapłaty nabytej wierzytelności, jednakże do dnia złożenia pozwu świadczenie to nie zostało spełnione. Sąd Rejonowy we Włocławku nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym wydanym w dniu 22 stycznia 2016r. za sygn.. I Nc 6208/15 nakazał pozwanejI. J., aby w ciągu 2 tygodni od dnia doręczenia nakazu zapłaciła powodowi kwotę 10.000 zł wraz z umownymi odsetkami w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP liczonymi od dnia 10 grudnia 2015r. do dnia zapłaty lub by w tym terminie złożyła sprzeciw. Powyższe orzeczenie zostało skutecznie doręczone pozwanej w dniu 1 lutego 2016r., która w dniu 5 lutego 2016r. złożyła skutecznie sprzeciw od nakazu zapłaty zaskarżając w/w orzeczenie w całości. W treści sprzeciwu w pierwszej kolejności zakwestionowała samą okoliczność zawarcia przez nią umowy kredytowej i zaciągnięcia zobowiązania pieniężnego na kwotę niemalże 30.000 zł przy jej stałym świadczeniu emerytalnym w wysokości 1485 zł brutto. W dalszej części sprzeciwu pozwana podniosła zarzut przedawnienia roszczenia. Powód, zobowiązany przez Sąd na zasadzieart. 207§3 kpc, w zakreślonym terminie złożył odpowiedź na sprzeciw, w którym podtrzymał w całości zawarte w pozwie żądania a także odniósł się do poszczególnych zarzutów pozwanej. Powód w pierwszej kolejności wskazał, że pozwana zawarła umowę kredytu zbankiem (...), na dowód czego przedłożył potwierdzone przez profesjonalnego pełnomocnika za zgodność z oryginałem kopie wniosku pozwanej o udzielenie kredytu konsolidacyjnego oraz kopię umowy kredytu konsolidacyjnego pozwanej zbankiem (...) SAz dnia 22.04.2009r. Odnosząc się do zarzutu przedawnienia powód wskazał, że bank wszczął wobec pozwanej postępowanie egzekucyjne, wcześniej wystawiając bankowy tytuł egzekucyjny, który następnie został opatrzony przez sąd klauzulą wykonalności. Powód przedłożył jednocześnie poświadczone przez profesjonalnego pełnomocnika za zgodność z oryginałem kopie bankowego tytułu egzekucyjnego, wniosku banku o nadanie klauzuli wykonalności, postanowienia Sądu Rejonowego we Włocławku z dnia 22.06.2012r. za sygn. I Co 2504/2012 nadającego w/w tytułowi egzekucyjnemu klauzulę wykonalności oraz kopię postanowienia o umorzeniu postępowania egzekucyjnego z wniosku(...) Bank SAprzeciwko pozwanej. Powołując się na powyższe powód wskazał, że jego roszczenie nie uległo przedawnieniu. Sąd ustalił, co następuje: PozwanaI. J.w dniu 22.04.2009r. złożyła wbanku (...) SAwniosek o udzielenie konsolidacyjnego kredytu gotówkowego, w celu spłaty zobowiązań wynikających z innych umów kredytowych. W tym samym dniu pozwana zawarła z(...) Bank SAumowę konsolidacyjnego kredytu gotówkowego nr(...)na łączną kwotę 28.281,55 zł z okresem spłaty do dnia 2.05.2016r. Dowód: częściowo zeznania pozwanejI. J., ponadto umowa konsolidacyjnego kredytu gotówkowego oraz wniosek o jego udzielenie (k.66-72, 79-81). Już po zawarciu w/w umowy kredytowej nastąpiło na zasadzieart. 492§1 pkt 1 kshpołączenie(...) Bank SAz(...) Bank SA, w wyniku czego powstał(...) Bank, który wstąpił we wszystkie prawa i obowiązki(...) Bank SA, zgodnie zart.494§1 ksh. Dowód: okoliczność bezsporna, nadto odpis KRS k.38-32 W dniu 28 maja 2015r.(...) Bank SAwystawił wobec pozwanej bankowy tytuł egzekucyjny z tytułu zawartej w dniu 22.04.2009r. umowy konsolidacyjnego kredytu gotówkowego nr(...), zgodnie z którym na wymagalne w dniu wystawienia tego tytułu zadłużenie składały się kwoty: 27.662,76 zł tytułem należności głównej, 3.167,74 zł tytułem odsetek umownych za okres korzystania z kapitału, 13.190,29 zł tytułem odsetek za opóźnienie oraz kwota 450 zł tytułem opłat i innych prowizji.(...) Bank SAwystąpił następnie o nadanie klauzuli wykonalności w/w bankowemu tytułowi egzekucyjnemu, a wniosek ten został uwzględniony w całości przez Sąd Rejonowy we Włocławku postanowieniem z dnia 22 czerwca 2012r., za sygn. I Co 2504/2012, przy czym sąd ograniczył odpowiedzialność dłużnika do kwoty 56.563,10 zł. Na podstawie w/w tytułu wykonawczego(...) Bank SAwszczął postępowanie egzekucyjne, które następnie zostało umorzone na wniosek wierzyciela postanowieniem przez Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym dla Łodzi Widzewa –P. P.z dnia 28.04.2015r., sygn. Km 71217/14. Dowód: bankowy tytuł egzekucyjny – k.74, wniosek o nadanie klauzuli wykonalności – k.75-76, postanowienie o nadaniu klauzuli wykonalności – k.77, postanowienie o umorzeniu postępowania egzekucyjnego – k.78. W dniu 4.03.2015r. Powód zawarł umowę z(...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnościąspółka komandytowo akcyjna (zwana dalej(...) sp. z o.o.S.K.A.) o przeniesienie portfela. Tego samego dnia te same strony zawarłyAneks nr (...)do umowy przeniesienia portfela. Przedmiotem w/w umowy był przelew wierzytelności przysługujących(...) sp. z o.o.S.K.A. na rzecz powoda. Dowód: umowa o przeniesienie portfela z dnia 4.03.2015r. orazaneks nr (...)do umowy o przeniesienie portfela z dnia 4.03.2015r. (k.17-22v). Sąd zważył co następuje: Podstawą ustaleń faktycznych poczynionych przez Sąd w niniejszej sprawie były dokumenty załączone przez powoda zarówno do pozwu jak i do odpowiedzi na sprzeciw. Co prawda pozwanaI. J.kwestionowała okoliczność zawarcia zbankiem (...) SAumowy kredytowej, z której powód wywodzi swe roszczenia wobec niej, to jednakże przesłuchana na tą okoliczność na rozprawie w dniu 20.04.2016r., po okazaniu przedłożonych przez powoda dokumentów, powódka potwierdziła, iż zarówno na wniosku o udzielenie kredytu jak również na samej umowie kredytowej znajdują się jej podpisy. W tym też zakresie twierdzenia pozwanej, iż nie zawierała umowy kredytowej z(...) Bank SAna kwotę około 28.000 zł są całkowicie niewiarygodne. Sąd natomiast dał wiarę tej części zeznań pozwanej, w której wskazała ona, że wcześniej brała kredyty w innych instytucjach finansowych, a następnie „przeniosła je” doG.Banku. Powyższe twierdzenia w pełni korespondują bowiem z rodzajem udzielonego pozwanej w tym banku kredytu – tj. kredytu konsolidacyjnego. Pozwana przyznała również, iż nie spłaciła w/w kredytu w całości oraz że było wobec niej prowadzone postępowanie egzekucyjne, co znajduje potwierdzenie w przedłożonej przez powoda dokumentacji. Roszczenie o zapłatę powoda opiera się na roszczeniach wynikających z umowy kredytu konsolidacyjnego, jaki pozwana zawarła zbankiem (...) SAw dniu 22.04.2009r., przysługującej następnie następcy prawnemu tego banku –bankowi (...) SA. Strona powodowa stoi na stanowisku, iż nabyła skutecznie w/w wierzytelność wobec pozwanej odbanku (...) SA. Powyższe nie znajduje jednakże oparciaw przedstawionych przez stronę powodową dokumentach. Jedyny dokument, jaki powód zaoferował celem wykazania nabycia w/w wierzytelności była umowa przeniesienia portfela orazaneks nr (...)do tej umowy – obie zawarte w formie pisemnej z podpisami notarialnie poświadczonymi w dniu 4.03.2015r. pomiędzy(...) sp. z o.o.S.K.A. jako cedentem a powodem jako cesjonariuszem. Zgodnie z pkt. 2 i 3 Umowy przeniesienia portfela,(...) sp. z o.o.S.K.A. przeniosła na rzecz powoda wierzytelności pieniężne w ilości 48.244 na łączną kwotę 806.882.190,22 zł, przy czym strony opisały w/w wierzytelności w tzw. Wykazie Wierzytelności stanowiącym Załącznik nr 1 do Umowy przeniesienia portfela (vide: słowniczek w pkt. 1.1. Umowy o przeniesienie portfela). Załącznik ten stanowił zatem integralną częścią Umowy przeniesienia portfela, który został oznaczony na jego pierwszej stronie jako „Załącznik nr 1 do umowy przeniesienia portfela z dnia 4.02.2015 roku” oraz podpisany przez strony na ostatniej jego stronie – co zostało potwierdzone przez notariuszaI.S.poświadczającego osobiste złożenie podpisów pod Umową przeniesienia portfela (Rep. A nr 1777/2015) – k. 20v akt sprawy. Powód nie przedstawił jednakże tego załącznika stanowiącego wykaz wierzytelności, z którego wynikałoby, iż przedmiotem tejże Umowy była również wierzytelność wobec pozwanej. Załączony do pozwu na k. 23 akt sprawy załącznik, w którym opisano wierzytelność pieniężną wobec pozwanej, zgodnie z jego tytułem stanowi„automatycznie wygenerowany wyciąg z elektronicznego załącznika do umowy sprzedażywierzytelności pomiędzy(...) Bank SAa(...)Wierzytelności Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty z dnia 4.03.2015r.”.Powód załączył zatem załącznik do kolejnej – bliżej nie znanej i nie opisanej w pozwie –umowy cesji wierzytelności – tym razem zawartej pomiędzy(...) Bank SAa powodem. Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 11 maja 1999 r. III CKN 423/98 (Biuletyn Sądu Najwyższego 2000/1 str. 1), w umowie cesji wierzytelności konieczne jest wyraźne określenie stosunku zobowiązaniowego, którego elementem jest zbywana wierzytelność, wymaga się przy tym oznaczenia stron tego stosunku zobowiązaniowego oraz przedmiotu świadczenia. Mając powyższe na uwadze stwierdzić należy, iż powód nie wykazał, iż nabył wierzytelność pieniężną wobec pozwanej od(...) sp. z o.o.S.K.A. Co jednak najistotniejsze, powód w żaden sposób nie wykazał ani nie przedstawił żadnego dowodu potwierdzającego okoliczność zbycia przez(...) Bank SAwierzytelności przysługujących wobec pozwanej. Nie została na tą okoliczność przedstawiona żadna umowa, której przedmiotem byłoby przeniesienie tejże wierzytelności na inny podmiot a następnie na rzecz(...) sp. z o.o.SKA czy też bezpośrednio cesja wierzytelności pomiędzy(...) Bank SAa(...) sp. z o.o.SKA. Powyższe nie znajduje potwierdzeniaw przedstawionym przez powoda dokumencie pt.(...)z dnia 4.03.2015r. (k.45 akt), zawierającego zawiadomienie pozwanej przezbank (...) SAo dokonanej cesji. Powód nie przedstawił żadnego dowodu, iż w/w zawiadomienie zostałow rzeczywistości przesłane pozwanej, ani też że sam ten dokument został sporządzony przez osobę uprawnioną do składania oświadczeń woli lub wiedzy w imieniu banku. Nawet jednakże gdyby okoliczności te zostały przez powoda wykazane, to nie byłoby to wystarczające dla uznania skuteczności zbycia tej wierzytelności przez bank i ostatecznego nabycia jej przez powoda. Zawiadomienie o dokonanej cesji wierzytelności jest bowiem czynnością wtórną wobec samej umowy cesji wierzytelności, zatem na podstawie samego zawiadomienia o przelewie nie można wywodzić i wnioskować, że do tego przelewu rzeczywiście doszło. Konkludując powyższe, powód nie wykazał, aby skutecznie nabył przysługującą pierwotniebankowi (...) SAwierzytelność pieniężną wobec pozwanej z tytułu zawartej umowy kredytu konsolidacyjnego, z dnia 22.04.2009r. Powyższe skutkuje o braku legitymacji procesowej czynnej po stronie powoda, a zatem powództwo należało oddalić w całości na zasadzie art. 509 kc a contrario. Na marginesie należy zauważyć, iż nawet gdyby powód wykazał swą legitymację procesową wykazując nieprzerwany ciąg cesji wierzytelności przysługujących wobec pozwanej, to powództwo należałoby oddalić z uwagi na podniesiony przez pozwaną zarzut przedawnienia zart. 117§2 kc.Zgodnie z poglądem wyrażonym przez Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 19.11.2014r., sygn. II CSK 196/14 (publ. OSNC 2015/12/145, Biul.SN 2015/2/11), dla przerwania biegu przedawnienia nie wystarczy identyczność wierzytelności, niezbędna jest identyczność osób, na rzecz których lub przeciwko którym dana czynność, obiektywnie zdolna do przerwania przedawnienia, została dokonana. W dalszej części uzasadnienia tego wyroku Sąd Najwyższy wskazał, że po umorzeniu postępowania egzekucyjnego, przedawnienie rozpoczęłoby bieg na nowo (art. 124 k.c.) jednak w tych samych granicach podmiotowych (wynikających z tytułu wykonawczego), co wynika z istoty przedawnienia. Tym samym skutek rozpoczęcia biegu przedawnienia na nowo po umorzeniu postępowania egzekucyjnego nie może odnosić się do sytuacji gdy uprawnionym do wszczęcia ponownej egzekucji jest już inny niż wymieniony w pierwotnym tytule wykonawczym wierzyciel. Sąd w niniejszym składzie w pełni podziela przedstawione powyżej przez Sąd Najwyższy stanowisko. Nadmienić należy, iż kanwą orzeczenia Sądu Najwyższego był analogiczny jak w niniejszej sprawie stan faktyczny: powód, będący sekurytyzacyjnym funduszem inwestycyjnym zamkniętym, nabył wierzytelność od banku, który po dokonanej cesji wierzytelności wniósł o umorzenie egzekucji prowadzonej na podstawie bankowego tytułu egzekucyjnego. Sąd Najwyższy uznał w tej sprawie, iż ostatnią czynnością przerywającą bieg przedawnienia w rozumieniuart. 123§1 pkt. 1 kcbył wniosek o nadanie klauzuli wykonalności bankowemu tytułowi egzekucyjnemu, a bieg przedawnienia rozpoczął się na nowo z chwilą wydania przez sąd w postępowaniu klauzulowym postanowienia o nadaniu klauzuli wykonalności temu tytułowi (art. 124§2 kc). Przenosząc powyższe rozważania na grunt przedmiotowej sprawy stwierdzić należy, iż nawet gdyby powód wykazał nabycie wierzytelności wobec pozwanej (co jednakże nie nastąpiło), to wierzytelność ta uległaby przedawnieniu w dniu 22 czerwca 2015r. – tj. po upływie 3 lat od dnia wydania przez Sąd Rejonowy we Włocławku postanowienia o nadaniu klauzuli wykonalności bankowemu tytułowi egzekucyjnemu wobec pozwanej (k.77 akt). Sąd orzekł o kosztach postępowania zgodnie zart. 98 kpc, przewidującego generalną zasadę ponoszenia kosztów procesu przez stronę przegrywającą sprawę. Ponieważ jednak pozwana nie poniosła żadnych kosztów związanych z niniejszą sprawą, jedynymi kosztami procesu, poniesionymi przez powoda, został obciążony sam powód, jako strona przegrywająca sprawę.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy we Włocławku date: '2016-04-29' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Rafał Romatowski legal_bases: - art. 492§1 pkt 1 ksh - art. 207§3 kpc - art. 123§1 pkt. 1 kc recorder: st. sekr. sądowy Katarzyna Czerwińska signature: I C 720/16 ```
152515050001006_II_K_000980_2021_Uz_2022-08-12_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II K 980/21 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 12 sierpnia 2022 r. Sąd Rejonowy w Bełchatowie, II Wydział Karny w składzie: Przewodniczący Sędzia SR Piotr Nowak Protokolant staż. sąd. Daria Jankowska w obecności Prokuratora: Małgorzaty Karwackiej - Barylskiej po rozpoznaniu na rozprawie w dniach 12 kwietnia 2022 r., 31 maja 2022 r. oraz 12 lipca 2022 roku sprawy przeciwko K. P.(P.),urodzonemu (...)wM., synowiM.iA. z domu B., oskarżonemu o to, że: w dniu 29 maja 2020 roku wB., woj.(...), działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej doprowadził do niekorzystnego rozporządzenia mieniem swoją żonę –A. P., wprowadzając w błąd funkcjonariusza publicznego w osobie Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym wB. (...) P. N., składając wniosek o wszczęcie egzekucji komorniczej, jednocześnie wiedząc, iżA. P.dokonywał wpłat na należący do niego rachunek bankowy tytułem zabezpieczenia potrzeb rodziny, zgodnie z postanowieniem Sądu Okręgowego wP. (...)sygnatura akt IC 1531/19 z dnia 27 kwietnia 2020 roku, co skutkowało wszczęciem przedmiotowej egzekucji wobecA. P., a następnie w toku postępowania komorniczego w dniu 10 czerwca 2020 roku podtrzymał złożony wniosek, czym spowodował straty w kwocie nie mniejszej niż 9.407,40 zł, wyegzekwowanej w toku postępowania komorniczego, działając na szkodę wymienionej pokrzywdzonej, tj. o czyn zart. 286 § 1 kk 1. uznaje oskarżonegoK. P.za winnego popełnienia zarzucanego czynu wyczerpującego dyspozycjęart. 286 § 1 kki za tak przypisany czyn na podstawieart. 286 § 1 kkw zw. zart. 37a § 1 kkwymierza mu karę grzywny w ilości100 (stu) stawek dziennych, ustalając wysokość każdej stawki na kwotę15 (piętnastu) złotych; 2. na podstawieart. 46 § 1 kktytułem naprawienia szkody zasądza od oskarżonegoK. P.na rzecz pokrzywdzonejA. P.kwotę8.290,32 (osiem tysięcy dwieście dziewięćdziesiąt 32/100) złotych; 3. wymierza oskarżonemu150 (sto pięćdziesiąt) złotychopłaty i zasądza od niego na rzecz Skarbu Państwa70 (siedemdziesiąt) złotychtytułem wydatków sądowych.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Bełchatowie date: '2022-08-12' department_name: II Wydział Karny judges: - Piotr Nowak legal_bases: - art. 286 § 1 kk recorder: staż. sąd. Daria Jankowska signature: II K 980/21 ```
152510200001512_III_RNs_000013_2018_Uz_2018-03-28_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt III RNs 13/18 POSTANOWIENIE Dnia 28 marca 2018 roku Sąd Rejonowy w Łowiczu w Wydziale III Rodzinnym i Nieletnich w składzie: Przewodnicząca:SSR Honorata Wójcik Protokolant:st. sekr. sąd. Elżbieta Gołaszewska po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 28 marca 2018 roku sprawy z wnioskuM. Z. z udziałemA. Z. o umieszczenie w szpitalu psychiatrycznym bez zgody osoby chorej psychicznie p o s t a n a w i a: 1 na podstawieart. 29 ust. 1 Ustawy o ochronie zdrowia psychicznego z dnia 19 sierpnia 1994 rokuumieścićA. Z.,urodzoną (...), zamieszkałą(...), gm. Zduny, w szpitalu psychiatrycznym bez jej wymaganej zgody, 2 ustalić, iż koszty sądowe ponosi Skarb Państwa, 3 przyznać wynagrodzenie adw.F. C.za reprezentację z urzędu uczestniczkiA. Z.w kwocie 295,20 (dwieście dziewięćdziesiąt pięć złotych dwadzieścia groszy) z VAT i należność tę nakazuje wypłacić z rachunku Skarbu Państwa Sąd Rejonowy w Łowiczu. Sygn. akt III RNs 13/18 UZASADNIENIE WnioskodawczyniM. Z.wystąpiła w dniu 22 stycznia 2018 roku z wnioskiem o przymusowe leczenie psychiatryczne swojej córkiA. Z.bez jej zgody. Wnioskodawczyni argumentowała, żeA. Z.od wielu miesięcy zachowuje się dziwnie, tj. mówi o głosach, które słyszy z tyłu głowy, które instruują ją co ma robić. Ponadto stała się agresywna, wulgarna zarówno w domu, jak i w instytucjach publicznych, m.in. ośrodku zdrowia, siłowni. Nie wyraża zgody na konsultację psychiatryczną oraz leczenie szpitalne. Stan zdrowia uczestniczki systematycznie się pogarsza, zarazem nie ma ona poczucia choroby, a brak intensywnego leczenia może spowodować pogorszenie stanu zdrowia uczestniczki(wniosek k. 2). UczestniczkaA. Z.nie zgadza się z wnioskiem(e-protokół rozprawy z dnia 01.02.2018 r. 00:00:47 – k. 11). Sąd ustanowił dla uczestniczki pełnomocnika z urzędu(e-protokół rozprawy z dnia 01.02.2018 r. 00:16:47 – k. 11v). Pełnomocnik uczestniczki wniósł o oddalenie wniosku(e-protokół rozprawy z dnia 28.03.2018 r. 00:00:52 – k. 36). Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny: A. Z.ma 40 lat, ukończyła Technikum rolnicze wZ.. Ukończyła I rok studiów na kierunku Wychowanie fizyczne. Podczas studiów była na obozie narciarskim, podczas którego doznała kontuzji, w tym m.in. uraz głowy, miała artroskopię. Z zawodu jest kierowcą samochodu ciężarowego oraz pracownikiem ochrony. Kilkakrotnie pracowała jako kierowca TIR-a, pracodawca nie przedłużali z nią umów. Ostatnio w 2017 roku pracowała, jako kierowca samochodu ciężarowego zaK.. Pracodawca rozwiązał z nią stosunek pracy. Obecnie nie pracuje. Mieszka z rodzicami w domu jednorodzinnym. Jest panną dzieci nie ma. Rodzice są emerytami rolnikami. 70-letnia mama leczy się na nadciśnienie tętnicze i serce, 76-letni tata leczy się na nadciśnienie tętnicze i prostatę. Rodzice pokrywają wszystkie opłaty związane z utrzymaniem domu. (dowód: zaświadczenie lekarskie – k. 3; zeznania wnioskodawczyni e-protokół rozprawy z dnia 01.02.2018r. 00:01:36 – k. 11 w zw. z e-protokół z dnia 28.03.2018 r. 00:01:558 – k. 36) A. Z.od urodzenia jest pacjentkąPrzychodni (...)wZ.. Od kilku lat leczy się z powodu choroby układu ruchu. Nie zażywa leków. Od ponad roku uA. Z.zaczęły pojawiać się zmiany w zachowaniu. Na pierwszej wizycie, kiedy je rozpoznano otrzymała skierowanie do lekarza psychiatry, jednak nie skorzystała z konsultacji. Od pół roku objawy zaczęły się zaostrzać.Podczas kolejnych wizyt zalecenia były ponawiany.A. Z.nie wyraziła zgody na leczenie psychiatryczne, wskazując, że to „lekarze i pielęgniarki powinni się leczyć psychicznie”. Kilkakrotnie podczas wizyt w przychodni zdrowia zachowywała się agresywnie, wulgarnie odnosiła do personelu medycznego. Żądała, aby personel przychodni „wypisał ją ze służb mundurowych”, żeby „zabili tych, którzy ją podsłuchują”, żeby „przecięli kable, którymi ją krępują”. Podobnie zachowywała się na siłowni wŁ., z której regularnie korzysta. W domu jest wybuchowa, wyłącza telewizję i wszystkie urządzenia z kontaktu, żeby jej nie podsłuchiwali. Wysyła matkę na siłownię i każe jej robić prawo jazdy. (dowód: zaświadczenie lekarskie – k. 3; zeznania wnioskodawczyni e-protokół rozprawy z dnia 01.02.2018r. 00:01:36 – k. 11 w zw. z e-protokół z dnia 28.03.2018 r. 00:01:558 – k. 36) Uczestniczka podczas badania oraz zeznań przed sądem byłą pobudzona psychomotorycznie. Przejawia nastrój z tendencją do drażliwości, agresję słowną. Monologująca, tok myślenia przyspieszony, rozkojarzony, wypowiedzi wielowątkowe z przerzutnością uwagi, liczne ześlizgi myślowe. Snuje nierealne plany . Ma urojenia prześladowcze absurdalnej treści. Ujawnia obecność zaburzeń spostrzegania pod postacią omamów słuchowych nakazujących, komentujących. Jest bezkrytyczna wobec objawów chorobowych i konieczności leczenia. (dowód: zeznania uczestniczki e-protokół rozprawy z dnia 01.02.2018r. 00:04:00 – k. 11v w zw. z e-protokół z dnia 28.03.2018 r. 00:04:27 – k. 36v; opinia sądowo – psychiatryczna – k. 24 - 27) A. Z.choruje na chorobę psychiczną: schizofrenię paranoidalną. Nie jest zdolna do samodzielnego zaspokajania potrzeb życiowych. Wymaga leczenia w szpitalu psychiatrycznym. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że leczenie to przyniesie poprawę jej stanu zdrowia psychicznego i funkcjonowania społecznego, zaś nie przyjęcie jej do szpitala spowoduje dalsze pogarszanie się jej stanu zdrowia psychicznego. (dowód: opinia sądowo – psychiatryczna – k. 24 - 27). Sąd Rejonowy dokonując oceny materiału dowodowego zebranego w sprawie uznał zeznaniaM. Z.za wiarygodne, były bowiem, w jego ocenie, spójne i logiczne, a pozostały materiał dowodowy nie dał podstaw do zakwestionowania ich wiarygodności. Sąd Rejonowy uznał za wiarygodne zeznania uczestniczkiA. Z.co do treści istotnych do rozpoznania niniejszej sprawy. Uczestniczka przyznała, że nie przyjmuje leków, nie leczy się, nie wyraża na to zgody. Sąd uznał, że zeznania w częściach obejmujących urojenia potwierdzają pogarszający się stan psychicznyA. W.. Sąd Rejonowy uwzględnił wyniki opinii biegłej z dziedziny psychiatriiA. M., treść opinii wskazuje bowiem na to, zdaniem sądu orzekającego, że biegła we wnikliwy sposób przeanalizowała okoliczności istotne dla wyników jej opracowania, a sformułowane przez nią wnioski są jasne i w logiczny sposób wynikają z ustaleń, które legły u ich podstaw. Strony ani pełnomocnik uczestniczki nie kwestionowali opinii biegłego. Pozostałe dokumenty, w szczególności zaświadczenie lekarza rodzinnego, w oparciu o które sąd ustalił powyższy stan faktyczny nie budziły wątpliwości Sądu Rejonowego, nie były również kwestionowane przez uczestników. Sąd zważył, co następuje: Przepisart. 29 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 19.08.1994 r. o ochronie zdrowia psychicznego(tekst jednolity Dz. U. z 2011 r. Nr 231, poz. 1375, z późn. zm.) pozwala na przymuszenie osoby chorej psychicznie do podjęcia leczenia w szpitalu psychiatrycznym jedynie wówczas, gdy: (1) dotychczasowe postępowanie tej osoby wskazuje na to, że nieprzyjęcie jej do szpitala spowoduje znaczne pogorszenie stanu jej zdrowia psychicznego bądź (2) osoba ta jest niezdolna do samodzielnego zaspokajania podstawowych potrzeb życiowych, a uzasadnione jest przewidywanie, iż leczenie w szpitalu psychiatrycznym przyniesie poprawę jej stanu zdrowia. Sąd Rejonowy uznał, iż zachodzi pierwszy z tych wypadków. Dokonywana przez Sąd kontrola występowania w stanie faktycznym sprawy przesłanek ustawowych nakazujących uwzględnienie wniosku powinna być dokładna, zwłaszcza gdy osoba, której dotyczy wniosek kwestionuje, iż jej zachowanie uzasadnia w świetle obowiązującego prawa przymusową hospitalizację. Sąd nie może biernie poprzestać na ocenie wyrażonej przez biegłego lekarza psychiatrę. Opinia biegłego nie może być uznana za wyłączne źródło poczynionych przez Sąd pozytywnych ustaleń co do wystąpienia materialnoprawnych podstaw wniosku. Należy przy tym podkreślić, że o potrzebie przymusowego umieszczenia w szpitalu psychiatrycznym orzeka sąd a nie biegły, wobec czego sąd wziął pod uwagę nie tylko stanowisko biegłego, lecz także zapoznać się z przesłankami jego rozumowania, a więc z charakterystyką zdiagnozowanej jednostki chorobowej, jej przebiegiem, sposobami leczenia oraz prognozami co do skutków zaniechania tego leczenia, konfrontując przesłanki oceny biegłego z faktami ustalonymi na podstawie innych dowodów przeprowadzonych w sprawie. Sąd za całkowicie wiarygodny uznał wszak dowód z zeznań stron:M. Z.iA. Z., jak również dowody z dokumentów w postaci zaświadczeń lekarza rodzinnego leczącegoA. Z.od urodzenia. Dodatkowa trudność w sprawie z wniosku o przyjęcie do szpitala bez zgody chorego wynika ze specyficznego charakteru ustaleń faktycznych, wyrażającego się w tym, że rozstrzygnięcie opiera się na prognozie, czyli hipotetycznej ocenie sądu co do skutków mogących nastąpić w przyszłości. Przewidywanie „znacznego pogorszenia” stanu zdrowia ma być, stosownie do wskazania ustawy, oparte na „dotychczasowym zachowaniu” chorego. Przez pojęcie „znaczne pogorszenie stanu zdrowia psychicznego” - uwzględniając art. 2 ust. 1 pkt 2 u.o.z.p. - należy rozumieć doprowadzenie się przez osobę chorą psychicznie, na skutek niepodejmowania leczenia, do stanu uniemożliwiającego jej funkcjonowanie w rodzinie, w miejscu zamieszkania lub w pracy. Takie rozumienie tego pojęcia pozwala ograniczyć hospitalizację przymusową tylko do tych osób, dla których jest ona niezbędna. Nie należy bowiem ułatwiać jej stosowania wobec osób chorych psychicznie, które zachowują się w sposób nawet rażąco odbiegający od wymagań społecznych, ale mogą funkcjonować bez większych trudności w rodzinie, miejscu zamieszkania i pracy (zob. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 22 kwietnia 2010 r., V CSK 384/09, LEX nr 688057). Wymaganie art. 46 ust. 2 u.o.z.p., aby podstawę ustaleń sądu stanowił, między innymi, dowód z opinii jednego lub kilku lekarzy psychiatrów musi być postrzegane także w kontekście umiejętnego rozróżnienia pomiędzy kompetencją biegłego do udzielenia informacji i wiadomości specjalnych niezbędnych do ustalenia i oceny okoliczności sprawy a kompetencją sądu jako wyłącznie uprawnionego do ustalenia faktów i ocen (również hipotetycznych) na podstawie tej opinii oraz innych dowodów. Sąd uznał, iż dotychczasowe zachowania uczestniczki w postaci odmowy leczenia, negowania choroby, nie przyjmowania leków, a nadto ataki agresji kierowane przeciwko rodzicom wspólnie zamieszkującym, urojenia dotyczące podsłuchów, wiązania, prześladowania, zmowy służb wojskowych przeciwko niej uzasadniają prognozę znacznego pogorszenia stanu jej zdrowia w razie nieprzyjęcia jej do szpitala. Pogarszanie stanu zdrowia będzie polegało na pogłębianiu się dotychczasowych objawów, w tym agresji kierowanej przeciwko rodzicom, a także osobom obcym w miejscach publicznych. W przypadku negacji choroby właściwy i konieczny jest sposób leczenia w szpitalu psychiatrycznym. Stan zdrowia psychicznego uczestniczki został zdiagnozowany przez biegłąA. M., która w sposób zdecydowany stwierdziła konieczność umieszczenia uczestniczki w szpitalu psychiatrycznym. Stwierdzenie to było zbieżne ze stanowiskiem lekarza rodzinnego leczącego od urodzenia uczestniczkęA. Z., z których zaświadczenia wynika, iż uczestniczka wymaga leczenia szpitalnego, aby zahamować postęp choroby. Tożsame stanowisko prezentują ponadto wnioskodawczyni, która wyrazili je w swoich zeznaniach złożonych przed sądem. Jak wynika z opinii biegłej stan zdrowia psychicznego uczestnika pogarsza się. Biegła lekarz psychiatra wskazała przy tym, że umieszczenie uczestnika w szpitalu psychiatrycznym jest dla niej najlepszą formą pomocy. Dotychczas uczestniczka nie podjęła leczenia nawet niestacjonarnego, albowiem neguje chorobę, co nie zapobiega pogarszaniu się jej stanu zdrowia. Uczestniczka nie zamierza skorzystać ze skierowania do lekarza psychiatry i podjąć leczenia w tym zakresie. Dotychczasowe próby nakłonieniaA. Z.do leczenia przez rodziców, jak również personel medyczny przychodni zdrowia wZ.są nieskuteczne, a także braku wglądu w chorobę. Sytuacja ta utrzymuje się od roku, nie sposób zatem uznać za prawdopodobne, że uczestniczka sama zmieni swoje podejście do leczenia psychiatrycznego. Ocenę tę potwierdza treść jej zeznań. Relacje istniejące w rodzinie nie wskazują również na to, iż domownicy są w stanie skłonić uczestniczkę do systematycznego leczenia. Powtórzyć przy tym należy, że zaburzenia uczestniczki oparte są na przekonaniach, które nie podlegają perswazji słownej. W takich okolicznościach utrwala się, zdaniem Sądu Rejonowego sytuacja, w której uczestniczka odbiera rzeczywistość w sposób nieadekwatny, narasta u niej lęk oraz poczucie zagrożenia. Niepodjęcie leczenia psychiatrycznego może spowodować dalsze, w ocenie sądu znaczne, pogorszenie stanu zdrowia psychicznego, pogłębienie się objawów i ich utrwalenie. Mając powyższe na uwadze sąd I instancji na podstawieart. 29 ust. 1 pkt 1 ustawy o ochronie zdrowia psychicznegoorzekł jak w punkcie 1 postanowienia. W punkcie 2 postanowienia Sąd Rejonowy wobec złożenia przez pełnomocnika uczestnika oświadczenia przewidzianego w rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22.10.2015 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (tekst jednolity Dz. U. z 2015 r. poz. 1801), że opłaty nie zostały zapłacone w całości, zasądził na podstawie § 14 ust. 1 pkt 3 rozporządzenia kwotę 240 zł powiększoną o stawkę VAT, to jest kwotę 295,20 zł., a ze względu na przedmiot postępowania sąd na podstawieart. 102 kpcw zw. zart. 13 § 2 k.p.c.kosztami postępowania obciążył Skarb Państwa.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Łowiczu date: '2018-03-28' department_name: III Wydział Rodzinny i Nieletnich judges: - Honorata Wójcik legal_bases: - art. 29 ust. 1 Ustawy o ochronie zdrowia psychicznego z dnia 19 sierpnia 1994 roku - art. 13 § 2 k.p.c. recorder: st. sekr. sąd. Elżbieta Gołaszewska signature: III RNs 13/18 ```
152010000001003_II_Ca_000167_2014_Uz_2014-06-26_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II Ca 167/14 POSTANOWIENIE Dnia 26 czerwca 2014 r. Sąd Okręgowy w Krakowie Wydział II Cywilny Odwoławczy w składzie: Przewodniczący: SSO Grzegorz Buła (sprawozdawca) Sędziowie: SO Katarzyna Oleksiak SR (del.) Marcin Hałgas Protokolant: Ewelina Hazior po rozpoznaniu w dniu 26 czerwca 2014 r. w Krakowie na rozprawie sprawy z wnioskuM. D. przy uczestnictwieP. W.,M. N.,Ł. M.,A. B.,M. M.,J. Ś.,B. Ś.,E.K.,B. M.,G. K.,I. K.,E. K. (1),W. K., Wspólnoty Mieszkaniowej przyul. (...)wK. o ustanowienie zarządcy przymusowego na skutek apelacji wnioskodawczyni od postanowienia Sądu Rejonowego dla Krakowa – Krowodrzy w Krakowie z dnia 20 czerwca 2013 r., sygnatura akt I Ns 2659/10/K postanawia: oddalić apelację. UZASADNIENIE postanowienia z dnia 26 czerwca 2014 roku Postanowieniem z dnia 20 czerwca 2013 roku Sąd Rejonowy dla Krakowa –Krowodrzy w Krakowie oddalił wniosekM. D.o ustanowienie zarządcy przymusowego dla Wspólnoty Mieszkaniowej przyul. (...). Uzasadniając powyższe postanowienie Sąd pierwszej instancji wskazał, że wnioskodawczyni składając swój wniosek podnosiła, że dotychczasowy zarząd Wspólnoty działał na szkodę nieruchomości wspólnej, podejmując czynności w oparciu o wadliwe uchwały oraz nie podejmując czynności zmierzających do zachowania substancji nieruchomości wspólnej. Wnioskowi temu sprzeciwili się uczestnicy postępowania. Na podstawie przeprowadzonego postępowania dowodowego Sąd Rejonowy ustalił co następuje: Umową zawartą w formie aktu notarialnego z dnia 9 sierpnia 1995 roku, nr rep. A(...), doszło do sprzedaży i ustanowienia odrębnej własności lokali położonych przyul. (...). Początkowo zarząd Wspólnotą sprawowała Agencja Własności Rolnej Skarbu Państwa. Uchwałą nr(...)odwołany został dotychczasowy zarząd i ustalono, ze zarząd nieruchomością wspólną będzie sprawował zarząd wybrany spośród właścicieli lokali lub spoza ich grona. Uchwałą nr(...)został wybrany zarząd Wspólnoty w skład, którego wchodziliB. M.iG. K.. Uchwałą nr(...)Wspólnota podjęła decyzję o ustanowieniu funduszu remontowego. Na tle tej uchwały powstał spór między wnioskodawczynią, a Wspólnotą, który doprowadził do wniesienia przez wnioskodawczynię powództwa o uchylenie tej uchwały. W dniu 28 września 2009 roku właściciele poszczególnych lokali zawarli zfirma (...).J.umowę dotyczącą remontu dachu. Umowy tej nie podpisała wnioskodawczyni. W 2009 roku Wspólnota uzyskała numer Regon oraz numer identyfikacji podatkowej, założyła rachunek bankowy. Nadto w 2009 roku Wspólnota na zebraniu w dniu 16 listopada 2009 roku podjęła uchwałę, w której uchwaliła swój statut i regulamin porządku domowego. O podjętych uchwałach w dniu 16.11.2009 roku Wspólnota zawiadomiła wnioskodawczynię. Wnioskodawczyni głosowała przeciwko wyrażeniu zgody na zlecenieP. W.wykonywania zarządzania nieruchomością wspólną. Umową z dnia 1 stycznia 2010 roku Wspólnota zawarła zP. W.umowę o zarządzanie nieruchomością wspólną. W latach 2010 i 2011 zarządca zawiadomił poszczególnych właścicieli lokali o terminie obowiązkowych przeglądów. W roku 2010 Wspólnota Mieszkaniowa podejmowała uchwały dotyczące nieruchomości wspólnej, w których podjęciu udział wzięła wnioskodawczyni. Poszczególni właściciele lokali byli zawiadamiani o terminach corocznych zebrań oraz podjętych uchwałach. Wspólnota mieszkaniowa nie ma zadłużenia. Zdaniem Sądu pierwszej instancji powyższy stan faktyczny nie dawał podstaw do uwzględnienia wniosku wnioskodawczyniM. D.. Sąd Rejonowy wskazał na treśćart. 26 ustawy o własności lokali, stwierdzając iż nie zostały spełnione wymienione w nim przesłanki do ustanowienia zarządcy przymusowego, gdyż po pierwsze Wspólnota ma wybrany i funkcjonujący zarząd, a po drugie zarząd ten właściwie wypełnia swoje obowiązki. Jak wskazał Sąd pierwszej instancji niewypełnianie obowiązków i naruszanie zasad prawidłowej gospodarki można rozumieć dość szeroko, gdyż oprócz różnych czynów niezgodnych z prawem, będzie ono obejmowało także niewywiązywanie się z obowiązków nałożonych na zarządcę lub na zarząd ustawą oraz umową właścicieli, albo umową o zarządzanie, a także niewykonywanie uchwał właścicieli lokali i sprawowanie zarządu w taki sposób, że stan nieruchomości ulega pogorszeniu (w tym niedokonywanie niezbędnych napraw, konserwacji, remontów itp.). Zdaniem Sądu pierwszej instancji, jakkolwiek powołanie przez sąd zarządcy na podstawieart. 26 ust. 1u.w.l. wyklucza możliwość powołania zarządcy na podstawieart. 203 k.c., to jednak nie wyklucza możliwości zastosowania w takim przypadku innych przepisówkodeksu postępowania cywilnegotj.art. 612-616w zw. zart. 615 k.p.c.A ponieważ zart. 615 k.p.c.wynika, że do zarządu i zarządcy powoływanego przez sąd w przypadku współwłasności zastosowanie mają przepisyk.p.c.dotyczące zarządu sprawowanego w toku egzekucji z nieruchomości, to także i te przepisy będzie się odpowiednio stosować do powoływania zarządcy na podstawieart. 26u.w.l. Odnosząc się do stanu faktycznego tej sprawy Sąd Rejonowy stwierdził, że spór występuje miedzy wnioskodawczynią a pozostałymi członkami Wspólnoty, którzy nie kwestionują działania zarządu, a także zarządcy. W ocenie Sądu Rejonowego podejmowane przez zarząd Wspólnoty czynności nie cechują się wadliwością, przeciwnie wynika z nich że są one podejmowane przy uwzględnieniu obowiązującego prawa. Zdaniem Sądu pierwszej instancji sam fakt występowania sporu pomiędzy wnioskodawczynią, a Wspólnotą nie jest jeszcze podstawą do ustanowienia zarządcy przymusowego, gdyż Wspólnota ma wybrany zarząd, powierzyła wykonywanie czynności zarządzających podmiotowi, który posiada stosowne uprawnienia. W tym stanie rzeczy wniosek, według Sądu Rejonowego, podlegał oddaleniu. Apelację od powyższego postanowienia wniosła wnioskodawczyni, zaskarżając je w całości oraz wnosząc o jego zmianę i ustanowienie zarządu przymusowego we Wspólnocie Mieszkaniowej przyul. (...), ewentualnie o jego uchylenie i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania, przy uwzględnieniu kosztów dotychczasowego postępowania. Wnioskodawczyni zarzuciła Sądowi pierwszej instancji: 1) naruszenie przepisów postępowania tj.: a)art. 5 k.p.c.w związku zart. 162 k.p.c.przez brak odpowiedniego pouczenia strony i pełnomocnika; b)art. 224 §2 k.p.c.przez przeprowadzenie po zamknięciu rozprawy dowodu nieobjętego treścią tego artykułu; c)art. 328 §2 k.p.c.przez niewskazanie w uzasadnieniu przyczyn i dowodów, na których oparł się Sąd rozstrzygając sprawę; d) 232k.p.c.poprzez niewyjaśnienie wszystkich istotnych okoliczności sprawy zgodnie z zasadą prawdy obiektywnej; e)art. 227 k.p.c.orazart. 233 k.p.c.przez błędne ustalenie stanu faktycznego polegające na: wydaniu postanowienia bez rozważenia w sposób bezstronny i wszechstronny twierdzeń przedstawianych przez wnioskodawczynię oraz zgromadzonych w aktach sprawy dokumentów; sprzeczności poczynionych ustaleń faktycznych z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego; przyjęcie za wiarygodnych dowodów z pominięciem przepisówart. 63 ustawy z dnia 7 lipca 1994 roku Prawo budowlanew związku zart. 29 ust.1c ustawy z dnia 24 czerwca 1994 roku o własności lokalioraz zrozporządzeniem Ministra Infrastruktury z dnia 3 lipca 2003 roku w sprawie książki obiektu budowlanego; f)art. 386 §4 k.p.c.przez nierozpoznanie istoty sprawy; 2/ naruszenie przepisów prawa materialnego tj.: a)art. 26 ust.1 ustawy o własności lokaliprzez uznanie, że zarząd Wspólnoty wypełnia swoje obowiązki i nie narusza zasad prawidłowej gospodarki; b)art. 58 §1 k.c.w związku zart. 1 ust.2 ustawy o własności lokali; c)art. 21 ust.1,2,3, art. 22 ust.1,2,3, art. 29 ust.3, art. 30 ust.1 pkt 3, art. 30 ust.2 pkt1 ustawy o własności lokali; d)art. 30 ust.1 pkt 2w związku zart. 29 ust.2 pkt 1 ustawy o własności lokali; e)art. 45 Konstytucji RP z dnia 2 kwietnia 1997 rokuoraz art. 6 pkt 1 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności; f)art. 64 pkt 2 Konstytucji RP, art. 6 oraz art. 8 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, a takżeart. 1 zd.1 Protokołu nr (...)doKonwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności. Uczestnicy Wspólnota Mieszkaniowa przyul. (...),A. B.,P. W.,E. K. (2)wnieśli o oddalenie apelacji. Rozpoznając apelację Sąd Okręgowy oparł się na stanie faktycznym ustalonym przez Sąd Rejonowy i przyjął go za własny, uznając go za prawidłowy i oparty na właściwej ocenie dowodów. Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Apelacja nie jest zasadna. Sąd Okręgowy w składzie rozpoznającym niniejszą sprawę całkowicie podziela stanowisko Sądu pierwszej instancji, iż postępowanie przeprowadzone w niniejszej sprawie oraz zgromadzony materiał dowodowy nie uzasadniały uwzględnienia żądania wniosku zgłoszonego przez wnioskodawczynięM. D.. Na wstępie stwierdzić należy, iż regulacja zawarta wart. 26 ust.1 ustawy z dnia 24 czerwca 1994 roku o własności lokali(tj. Dz.U. nr 80 z 2000r. poz. 903 z późn. zm. – u.w.l.) stanowi przepis o charakterze wyjątkowym, przewidując odstępstwo od zasady wynikającej zart. 18, art. 19 i 20u.w.l., iż to sami właściciele lokali i współwłaściciele nieruchomości wspólnej sprawują zarząd tą nieruchomością, jak i określają sposób tego zarządu. Ponieważ odebranie właścicielowi uprawnienia w zakresie zarządzania jego mieniem zawsze będzie stanowiło ingerencję w podstawowe uprawnienia wynikające z przysługiwania tegoprawa rzeczowego, a określone wart. 140 k.c.w zw. zart. 195 k.c., stosowanie tego rodzaju wyjątkowych regulacji wymaga wykładni ścisłej i zawężającej w zakresie przesłanek, które mogą doprowadzić do ingerencji Sądu w to uprawnienie. Wychodząc z powyższego założenia nie sposób uznać, że w niniejszej sprawie takie przesłanki zostały spełnione. Odnosząc się do zarzutów zgłoszonych przez wnioskodawczynię należy stwierdzić, iż nie są one zasadne i nie mogą doprowadzić do zmiany lub uchylenia zaskarżonego postanowienia. Rozważając w pierwszej kolejności zarzuty naruszenia przepisów postępowania, stwierdzić należy, iż wbrew stanowisku skarżącej Sąd Rejonowy powyższych naruszeń nie dokonał. Nie można bowiem uznać, aby doszło do naruszeniaart. 5 k.p.c.w związku zart. 162 k.p.c., które to przepisy regulują kwestię pouczeń przez sąd stron postępowań cywilnych, a także instytucję tzw. zastrzeżenia do protokołu. Zgodnie zart. 5 k.p.c.w razie uzasadnionej potrzeby sąd może udzielić stronom i uczestnikom postępowania występującym w sprawie bez profesjonalnego pełnomocnika niezbędnych pouczeń co do czynności procesowych. Przepis ten nie nakłada na sąd obowiązku dokonywania wszelkich pouczeń w sytuacji gdy strona lub uczestnik postępowania działa bez profesjonalnego pełnomocnika, lecz pozostawia tę kwestię do uznania sądu orzekającego, przy uwzględnieniu konkretnych okoliczności występujących w danej sprawie. Analiza akt tego postępowania wskazuje, że wnioskodawczyni w sposób precyzyjny, jasny i logiczny wyrażała swoje stanowisko w sprawie, zgłaszając wnioski dowodowe oraz popierając swoje stanowisko z przywoływaniem dokładnej podstawy prawnej, na której je opierała. Nie była więc osobą nieporadną, wymagającą szczegółowych pouczeń co do poszczególnych czynności procesowych. Nie można też pominąć, że w każdym przypadku Sąd Rejonowy pouczał wnioskodawczynię o środkach odwoławczych przysługujących jej od wydawanych w sprawie orzeczeń. Zgodnie zart. 327 §1 k.p.c.w związkuart. 13 §2 k.p.c.przewodniczący ma obowiązek pouczyć stronę obecną przy ogłoszeniu wyroku (postanowienia w postępowaniu nieprocesowym), a działającą bez profesjonalnego pełnomocnika, o sposobie i terminie wniesienia środka odwoławczego. Tak też postąpił Przewodniczący w niniejszej sprawie, czego dowodzi treść protokołu z dnia 20 czerwca 2013 roku (k.620). Natomiast przepisykodeksu postępowania cywilnegonie nakładają obowiązku ponownego udzielania pouczeń w tym zakresie przy dokonywania na wniosek strony doręczenia wyroku (postanowienia w postępowaniu nieprocesowym) wraz z uzasadnieniem, który był ogłoszony na posiedzeniu jawnym. Zatem doręczenie wnioskodawczyni zaskarżonego postanowienia z uzasadnieniem bez takiego pouczenia nie stanowi jakiegokolwiek uchybienia Sądu Rejonowego. Na marginesie stwierdzić trzeba, że brak tego pouczenia nie przeszkodził wnioskodawczyni we wniesieniu apelacji w ustawowym terminie, co tym bardziej czyni ten zarzut bezskutecznym. Zdaniem Sądu Okręgowego w tej sprawie nie mogło też dojść do naruszenia przez Sąd Rejonowyart. 162 k.p.c., którego on nie stosował, gdyż przepis tej jest adresowany do stron postępowania. To dopiero rzeczą Sądu drugiej instancji jest ocena czy brak zgłoszenia przez stronę zastrzeżenia do protokołu w trybie tego przepisu pozbawia ją możliwości powoływania się na konkretne uchybienie przepisom postępowania w danej sprawie, czy też nie. Sąd Okręgowy w niniejszej sprawie nie uważa, aby wnioskodawczyni działająca bez profesjonalnego pełnomocnika, nie miała takiej możliwości, co prowadzi do merytorycznego rozważenia poszczególnych zarzutów procesowych, które zostały zgłoszone w apelacji. Przechodząc do dalszych zarzutów stwierdzić trzeba, iż nie jest trafny zarzut naruszeniaart. 224 §2 k.p.c., gdyż Sąd pierwszej instancji po zamknięciu rozprawy w dniu 6 czerwca 2013 roku nie prowadził jakiegokolwiek postępowania dowodowego w tej sprawie. Wbrew stanowisku wnioskodawczyni takim postępowaniem nie było doręczenie jej pisma procesowego uczestnika Wspólnoty Mieszkaniowej złożonego w Sądzie w dniu 18 czerwca 2013 roku. Pisma procesowe stron nie stanowią materiału dowodowego, na którym Sąd opiera swoje ustalenia faktyczne w sprawie, a jedynie są wyrazem stanowiska poszczególnych stron w sprawie i ich żądań oraz ewentualnych wniosków dowodowych. Doręczenie tego pisma na posiedzeniu sądu w dniu 20 czerwca 2013 roku było obowiązkiem wynikającym m.in. zart. 128 k.p.c.iart.140 k.p.c., nie stanowiło natomiast jakiejkolwiek części postępowania dowodowego w sprawie, które zostało zakończone w dniu 6 czerwca 2013 roku. Należy zauważyć, iż z uzasadnienia zaskarżonego postanowienia nie wynika, aby w/w pismo procesowe stanowiło podstawę dokonania jakichkolwiek ustaleń Sąd Rejonowego w tej sprawie. Powyższe stwierdzenie prowadzi też do wniosku, iż oczywiście powyższa czynność Sądu nie skutkuje nieważnością postępowania z uwagi na podstawę wskazaną wart. 379 pkt 5 k.p.c. Zdaniem Sądu Okręgowego chybiony jest także zarzut naruszeniaart. 328 §2 k.p.c., gdyż uzasadnienie zaskarżonego postanowienia zawiera wszystkie elementy wymagane przez ten przepis. Wbrew zarzutom wnioskodawczyni Sąd pierwszej instancji wskazał również jakie dowody i dlaczego stanowiły podstawę poszczególnych ustaleń faktycznych, podając nie tylko ich oznaczenie, ale także kartę akt, na której dowody te się znajdują. Nie można podzielić również zarzutu naruszeniaart. 232 k.p.c.przez niewyjaśnienie wszystkich istotnych okoliczności sprawy. Przepis ten dotyczy obowiązku stron wskazywania dowodów, z których wywodzą skutki prawne, stanowiąc odpowiednik procesowyart. 6 k.c.Przepis ten adresowany jest do stron (uczestników postępowania) nie zaś do Sądu orzekającego, nakładając na nie określone obowiązki dowodowe i regulując kwestię ciężaru dowodu. Wykładając powyższy przepis w stanie istniejącym w niniejszej sprawie należy stwierdzić, iż skoro wnioskodawczyni twierdziła, że istnieją okoliczności uzasadniające ustanowienie zarządcy przymusowego to powinna je udowodnić, przedkładając określone wnioski dowodowe, czego w niniejszej sprawie nie wykazała, kwestionując jedynie dokumenty przedkładane przez uczestnika Wspólnotę Mieszkaniową. Zdaniem Sądu Okręgowego nie jest też trafny zarzut naruszeniaart. 233 §1 k.p.c., gdyż Sąd pierwszej w sposób pełny i wszechstronny dokonał oceny całego zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, a wnioskodawczyni w apelacji nie wykazała, że ocena ta narusza zasady doświadczenia życiowego oraz reguły logiki, a tylko wówczas zarzut powyższy mógłby być uznany z skuteczny. Zarzut ten w jakikolwiek sposób nie został uzasadniony w treści apelacji. Stwierdzenie to dotyczy także zarzutu sprzeczności poczynionych ustaleń z treścią materiału dowodowego znajdującego się w aktach sprawy. Za chybiony należy uznać zarzut naruszeniaart. 386 §4 k.p.c.Przepis ten nie mógł być stosowany przez Sąd pierwszej instancji, gdyż. reguluje on rodzaje i podstawy rozstrzygnięć Sądu drugiej instancji. Zarzut ten mógłby wiec dotyczyć wyłącznie orzeczenia Sądu drugiej instancji. W ocenie Sądu Okręgowego bezzasadne są także podniesione przez skarżącą zarzuty naruszenia przepisów prawa materialnego. Wskazać należy, że poza zarzutem dotyczącymart. 26 ust.1 ustawy o własności lokaliapelująca nawet nie wskazała na czym ma polegać naruszenie konkretnego przepisu, powołując jedynie prawie wszystkie przepisy odnoszące się do zasad rządzących zarządem nieruchomością wspólną, które zostały zawarte wustawie o własności lokali, a także wskazując przepisyKonstytucji RPiKonwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolnościw zakresie ochrony prawa własności i prawa do sądu. W ocenie Sądu Okręgowego w realiach niniejszej sprawy nie można dostrzec na czym miałoby polegać naruszenie prawa skarżącej do sądu, skoro miała możliwość dochodzenia swojego roszczenia przed sądem powszechnym w postępowaniu jawnym, a w postępowaniu tym nie była w jakikolwiek sposób ograniczona w możliwości prezentowania własnego stanowiska i zgłaszania stosownych żądań oraz wniosków dowodowych. Miała także możliwość zaskarżenia orzeczenia Sądu Rejonowego do Sądu drugiej instancji w celu poddania tego rozstrzygnięcia kontroli instancyjnej. Brak szczegółowego uzasadnienia poszczególnych zarzutów uniemożliwia ustosunkowanie się do nich, a dodać należy iż Sąd Okręgowy z urzędu uchybień takich nie dostrzega. Rozważając jedyny skonkretyzowany zarzut wnioskodawczyni, a mianowicie naruszeniaart. 26 ust. 1 ustawy o własności lokali, stwierdzić trzeba iż przepis ten został prawidłowo zastosowany przez Sąd Rejonowy. Zgodnie z treścią tego artykułu jeżeli zarząd nie został powołany lub pomimo powołania nie wypełnia swoich obowiązków albo narusza zasady prawidłowej gospodarki, każdy właściciel może żądać ustanowienia zarządcy przymusowego przez sąd, który określi zakres jego uprawnień oraz należne mu wynagrodzenie. Sąd odwoła zarządcę, gdy ustaną przyczyny jego powołania. Słusznie więc wskazał Sąd Rejonowy na dwie przesłanki upoważniające sąd do ustanowienia zarządu przymusowego, a mianowicie: a) jeśli wspólnota, która powinna (zgodnie z przepisami ustawy lub z postanowieniami umowy właścicieli lokali) powołać zarząd (wybrać zarząd lub powierzyć zarządzanie nieruchomością wspólną) nie zrobiła tego; b) jeśli wybrany zarząd lub zarządca, któremu powierzono zarządzanie wspólną nieruchomością, nie wypełnia należycie swoich obowiązków albo narusza zasady prawidłowej gospodarki. Jest okolicznością bezsporną, iż Wspólnota Mieszkaniowa przyul. (...)ma określone zasady wykonywania zarządu nieruchomością wspólną oraz wybrany i działający zarząd, a także zarządcę administrującego tą nieruchomością. W niniejszej sprawie nie istnieje więc pierwsza ze wskazanych przesłanek ustanowienia zarządu przymusowego. Zdaniem Sądu Okręgowego, prawidłowo też uznał Sąd Rejonowy, iż nie została także spełniona przesłanka druga. W tym kontekście nie sposób nie zwrócić uwagi na moment w jakim niniejszy wniosek został złożony przez wnioskodawczynię. Wniosek w niniejszej sprawie wpłynął w dniu 3 sierpnia 2010 roku, a więc w kilka miesięcy po ustanowieniu zarządu właścicielskiego (co nastąpiło uchwałą z dnia 16.11.2009r.), który (jak wynika z akt sprawy) jako pierwszy podjął jakiegokolwiek czynności związane z zarządem nieruchomością wspólną. W materiale dowodowym sprawy brak jest natomiast dowodów na jakąkolwiek aktywność poprzedniego zarządu sprawowanego przez Agencję Nieruchomości Rolnych, a wcześniej Agencję Nieruchomości Rolnych Skarbu Państwa, które to podmioty formalnie sprawowały zarząd od momentu ustanowienia odrębnej własności lokali tj. od roku 1995 roku. Brak również dowodów, aby wnioskodawczyni podejmowała wówczas jakiekolwiek czynności zmierzające do ustanowienia zarządcy przymusowego. Jest kwestią oczywistą, że nim nowy zarząd podejmie efektywne i skuteczne działanie to po pierwsze musi podjąć określone działania organizacyjne, a po drugie musi dysponować określonymi środkami finansowymi na taką działalność, a także uchwałami Wspólnoty określającymi bieżące zadania. W ocenie Sądu Okręgowego dowody zgromadzone w sprawie pozwalają na stwierdzenie, że zarząd powołany uchwałą z dnia 16 listopada 2009 roku niezwłocznie podjął swoje czynności tworząc podstawy formalne dla swoich czynności w postaci uzyskania stosownych numerów Regon i NIP, a także założony został rachunek bankowy dla Wspólnoty. Podejmowane też były czynności mające na celu faktyczne i efektywne zarządzanie tą nieruchomości w postaci realizacji uchwały Wspólnoty Mieszkaniowej w sprawie podpisania umowy o zarządzanie nieruchomością z licencjonowanym zarządcą, a także administrowanie środkami wpłacanymi przez członków na fundusz remontowy i eksploatacyjny. Z akt sprawy wynika również, że w dalszym okresie i kolejnych latach wykonywane były bieżące czynności administracyjne, zwoływane były zebrania Wspólnoty w celu rozliczenia poszczególnych zakończonych okresów rozrachunkowych i wyznaczenia kolejnych celów działań. Należy podnieść, że brak w aktach sprawy jakichkolwiek dowodów świadczących o wadliwości podejmowanych czynności i dokonywanych przez zarząd naruszeniach obowiązującego prawa, w szczególności orzeczeń sądowych, decyzji administracyjnych itp. Także pozostali członkowie Wspólnoty nie zgłaszają jakichkolwiek zastrzeżeń do działań zarządu. Nie sposób racjonalnie uznać, iż członkom tym nie leży w interesie dobro nieruchomości wspólnej, gdyż przecież mieszkają na terenie tej nieruchomości i są właścicielami lokali, z których własnością związany jest udział we współwłasności nieruchomości wspólnej, a stan i wartość ich lokali zależy m.in. od stanu samego budynku, w którym się one znajdują. Oceniając działalność zarządu nie można też nie zwrócić uwagi na wielkość przedmiotowej Wspólnoty, która składa się jedynie z 8 lokali, co bezpośrednio wiąże się możliwościami uzyskania środków pieniężnych na niezbędne czynności zarządu nieruchomością wspólną. Jeśli fundusz remontowy przedmiotowa Wspólnota założyła dopiero w listopadzie 2009 roku to powstaje pytanie z jakich środków podejmowane mają być prace remontowe, których wnioskodawczyni oczekuje od zarządu, zwłaszcza iż znaczna część zbieranych środków na ten fundusz służyła do pokrycia kosztów naprawy dachu. Oceniając realnie funkcjonowanie zarządu powołanego przez Wspólnotę Mieszkaniową należy dojść do wniosku, iż wykonuje on swoje działania w sposób adekwatny do posiadanych możliwości finansowych, organizacyjnych oraz stanu nieruchomości wspólnej. Nie można więc uznać, że zarząd ten nie wypełnia swoich obowiązków albo narusza zasady prawidłowej gospodarki. Nawet jeśli przyjąć za zasadne twierdzenia wnioskodawczyni co do uchybień formalnych w zakresie zasad rachunkowości, czy też drobnych niedociągnięć organizacyjnych, to nie są one na tyle istotne, aby pozbawiać członków Wspólnoty prawa do zarządzania nieruchomością na zasadach przez siebie określonych, szczególnie, że wnioskodawczyni jako członek Wspólnoty może zgłosić we właściwym trybie wniosek o zmianę zarządu, czego jak się wydaje dotychczas nie uczyniła. W tym stanie rzeczy Sąd Okręgowy, uznając apelację za niezasadną, na podstawieart. 385 k.p.c.w zw. zart. 13 §2 k.p.c.orzekł jak w sentencji.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Krakowie date: '2014-06-26' department_name: II Wydział Cywilny Odwołaczy judges: - Grzegorz Buła - Katarzyna Oleksiak - Marcin Hałgas legal_bases: - art. 21 ust.1,2,3, art. 22 ust.1,2,3, art. 29 ust.3, art. 30 ust.1 pkt 3, art. 30 ust.2 pkt1 ustawy o własności lokali - art. 58 §1 k.c. - art. 379 pkt 5 k.p.c. - art. 63 ustawy z dnia 7 lipca 1994 roku Prawo budowlane - art. 45 Konstytucji RP z dnia 2 kwietnia 1997 roku - art. 18, art. 19 i 20 recorder: Ewelina Hazior signature: II Ca 167/14 ```
150510000000503_I_C_000337_2015_Uz_2015-06-26_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I C 337/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 26 czerwca 2015 r. Sąd Okręgowy w Łomży Wydział I Cywilny w składzie : Przewodniczący SSOKrzysztof Adamiak ProtokolantAlicja Gładysiak po rozpoznaniu w dniu 26 czerwca 2015 r. w Łomży na rozprawie sprawy z powództwaT. M. przeciwko Skarbowi Państwa (Sąd Okręgowy w Suwałkach) zastępowanemu przez Prokuratorię Generalną Skarbu Państwa o zapłatę I powództwo oddala; II zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 3600 (trzy tysiące sześćset) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Łomży date: '2015-06-26' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Krzysztof Adamiak legal_bases: [] recorder: Alicja Gładysiak signature: I C 337/15 ```
155005300000503_I_Ns_000703_2013_Uz_2014-05-28_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I Ns 703/13 POSTANOWIENIE Dnia 9 maja 2014 r. Sąd Rejonowy w Zgorzelcu Wydział I Cywilny w składzie: Przewodniczący: SSR Krzysztof Skowron Protokolant: Ewelina Urbańska po rozpoznaniu w dniu 9 maja 2014 r. wZ. sprawy z wniosku(...) sp. z o.o.weW. przy udziale(...) S.A.wK. o ustanowienie służebności przesyłu postanawia: 1 oddalić wniosek, 2 oddalić wniosek uczestnika postępowania(...) S.A.wK.o zwrot kosztów postępowania. Sygn. akt I Ns 703/13 UZASADNIENIE I. Stanowiska uczestników postępowania. 1.Wnioskodawca,(...) sp. z o.o.weW., wniósł o ustanowienie na położonych wZ.działkach nr (...)odpłatnej służebności przesyłu na rzecz uczestnika(...) S.A.wK., za jednorazowym wynagrodzeniem w kwocie 73.200 zł; wniósł też o zasądzenie na swoją rzecz kosztów postępowania. 2.Uczestnik,(...) S.A.wK., wniósł o oddalenie wniosku i obciążenie wnioskodawcy kosztami postępowania. Przyznał, że nad nieruchomością wnioskodawcy przebiegają przewody linii energetycznych L-702 i L-709. Podał, że w przypadku linii L-702 uzyskał uprawnienie do korzystania z nieruchomości w zakresie odpowiadającym służebności przesyłu (na podstawie decyzji zezwalającej na wykonanie remontu tej linii). Niezależnie od tego podniósł zarzut zasiedzenia służebności. Zarzucił też, że żądane przez wnioskodawcę wynagrodzenie jest rażąco wygórowane. II. Stan faktyczny. 1.(...) sp. z o.o.weW.jest właścicielem położonych wZ.działek nr (...); nad działkami przebiegają przewody linii energetycznych L-702 i L-709 (według wcześniejszej numeracji – odpowiednio – 751 i 767), wchodzących w skład majątku(...) S.A.wK.. Linia L-702 została wybudowana w 1940 r., a linia L-709 – w 1938 r. W przypadku linii L-702 poprzednik prawny(...) S.A.wK.(Zakład (...)wJ.) uzyskał zgodę na przeprowadzenie jej kapitalnego remontu. 2.Przynajmniej od 1961 r. aż do sierpnia 1996 r. aktualnedziałki nr (...)stanowiły własność Skarbu Państwa (najpierw znajdowały w zarządzie Państwowego Gospodarstwa Rolnego wŁ., później w zarządzie Państwowego Gospodarstwa Rolnego wZ., wreszcie, w 1993 r., zostały przekazane Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa). III. Dowody i ich ocena. 1.Ustalenia faktyczne zostały dokonane na podstawie dokumentów i zeznań świadka określonych w postanowieniu dowodowym z 9 maja 2014 r. (k 110). 2.Uczestnicy w toku postępowania nie kwestionowali prawdziwości dokumentów, które w sprawie zostały wykorzystane w charakterze dowodów – za wyjątkiem sporządzonego na rzecz wnioskodawcy operatu szacunkowego (uczestnik podważał przyjęty tam sposób wyliczenia wynagrodzenia za ustanowienie służebności przesyłu oraz samą wysokość wynagrodzenia); w takich warunkach zawarte w nich oświadczenia (z wyłączeniem określonej w operacie wysokości wynagrodzenia za ustanowienie służebności) zostały uznane za zgodne z prawdą (art. 252 i 253 k.p.c.). Uczestnicy nie zgłaszali też żadnych zastrzeżeń do złożonych przez świadka zeznań - w sytuacji, gdy nic nie wskazywało na to, żeby był on osobą niewiarygodną, zostało przyjęte, że przedstawione przez niego informacje były zgodne z rzeczywistym stanem rzeczy. 3.Przedmiotem decyzji Naczelnika GminyZ.z 13 września 1976 r. (k 61) było zezwolenie na przeprowadzenie remontu linii L-702; nie obejmowała ona zgody na założenie i przeprowadzenie tej linii energetycznej. 4.Nad działkami wnioskodawcy przebiegają tylko dwie linie energetyczne, przy czym linia L-702 rozgałęzia się w dwóch kierunkach; w operacie szacunkowym z 28 listopada 2011 r. została ona przez to opisana jako dwie osobne linie; błąd ten został powtórzony we wniosku. 5.Przeprowadzone dowody były wystarczające do zrekonstruowania faktów, które miały istotne znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy; w tej sytuacji pozostałe wnioski dowodowe zostały oddalone (art. 227 k.p.c.i217 § 3 k.p.c.w zw. zart. 13 § 2 k.p.c.). IV. Podstawa prawna rozstrzygnięcia. 1.W sprawie uczestnik postępowania zarzucił, że służebność przesyłu nabył w drodze zasiedzenia; fakt taki mógł zostać ustalony w postępowaniu o ustanowienie tej służebności (por. wyrok SN z 12 grudnia 2008 r., II CSK 389/08). 2.Przed wejściem w życie przepisów o służebności przesyłu (art. 3051- 3054k.c.) możliwe było zasiedzenie służebności odpowiadającej treścią służebności przesyłu (por. np. wyrok SN z 12 grudnia 2008 r., II CSK 389/08 i uchwałę SN z 27 czerwca 2013 r., III CZP 31/13); od momentu, kiedy przepisy te zaczęły obowiązywać (tj. od 3 sierpnia 2008 r.) przedmiotem zasiedzenia jest już służebność przesyłu (por. uchwałę SN z 27 czerwca 2013 r., III CZP 31/13 iart. XXXVIII ustawy z 23 kwietnia 1964 r. Przepisy wprowadzające kodeks cywilny). 3.Do nabycia służebności przesyłu przez zasiedzenie wymagane jest faktyczne korzystanie z cudzej nieruchomości w zakresie odpowiadającym służebności przez 20 lat – jeżeli jej posiadacz w chwili uzyskania posiadania pozostawał w dobrej wierze, albo przez 30 lat – jeżeli był wtedy w złej wierze (art. 3054k.c.w zw. zart. 292 k.c.w zw. zart. 172 k.c.w zw. zart. 352 k.c.; por. też postanowienie SN z 5 czerwca 2009 r., I CSK 392/08). 4a.Do 31 stycznia 1989 r. obowiązywała zasada jednolitego funduszu własności państwowej (dawnyart. 128 k.c.w pierwotnym brzmieniu); mienie pozostające wtedy w zarządzie poprzedników prawnych uczestnika, w tym linie energetyczne L-702 i L-709, było własnością Państwa. Zniesienie tej zasady nie skutkowało jednak przejęciem własności urządzeń przesyłowych przez poprzednika prawnego uczestnika; prawo ich własności uzyskał on dopiero 5 grudnia 1990 r. (art. 2 ust. 2 ustawy z 29 września 1990 r. o zmianie ustawy o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomościw zw. zart. 49 k.c.; por. też uchwałę SN [7 sędziów - zasada prawna] z 18 czerwca 1991 r., III CZP 38/91, postanowienie SN z 11 grudnia 2008 r., II CSK 314/08 i postanowienie SN z 3 lutego 2010 r., II CSK 465/09). 4b.W sprawie, do 5 grudnia 1990 r., Skarb Państwa był zarówno właścicielem nieruchomości, które aktualnie należą do wnioskodawcy, jak i właścicielem linii energetycznych L-702 i L-709. W efekcie, aż do tego dnia, przez cały czas, gdy Państwo było właścicielem aktualnychdziałek nr (...)(a więc co najmniej od 1961 r.), przedsiębiorstwa przesyłowe zarządzające tymi liniami nie mogły nabyć służebności odpowiadającej służebności przesyłu, której przedmiotem byłaby ta właśnie nieruchomość (a gdyby nabyły one takie prawo wcześniej wygasłoby ono z chwilą przejścia prawa własności tej nieruchomości na rzecz Skarbu Państwa) – właścicielowi nieruchomości nie może bowiem przysługiwać ograniczoneprawo rzeczowe, które miałoby obciążać tę nieruchomość (art. 247 k.c.). Do 5 grudnia 1990 r. nie mógł się też zatem rozpocząć bieg zasiedzenia służebności przesyłu (zasiedzenie służebności wchodzi w rachubę tylko wtedy, gdy po stronie posiadacza służebności i właściciela nieruchomości występują różne osoby [por. postanowienie SN z 3 lutego 2010 r., II CSK 465/09]). 5a.Decydującym momentem dla oceny dobrej albo złej wiary jest chwila uzyskania posiadania; następujące później zdarzenia, które zmieniają przekonanie posiadacza są bez znaczenia dla tej oceny (por. postanowienie SN z 25 czerwca 2003 r., III CZP 35/03). 5b.Jeżeli ustawa uzależnia skutki prawne od dobrej lub złej wiary, domniemywa się istnienie dobrej wiary (art. 7 k.c.). W sprawie wnioskodawca podnosił, że uczestnik wszedł w posiadanie służebności w złej wierze, jednak zarzutu tego – pomimo ciążącego na nim obowiązku – nie udowodnił (por. wyrok SN z 29 kwietnia 2009 r., II CSK 560/08). Zresztą, zła wiara uczestnika musiałaby się łączyć z wiedzą, że urządzenia przesyłowe były stawiane na nieruchomościach należących aktualnie do wnioskodawcy bezprawnie – bez stosownych zezwoleń (por. wyrok SN z 29 kwietnia 2009 r., II CSK 560/08). W sytuacji, gdy nieruchomości te, w czasie przeprowadzenia przez nie linii energetycznych, znajdowały się w granicach III Rzeszy, a same linie zostały przejęte przez Państwo Polskie w sposób pierwotny (niezależnie od tego, czy nastąpiło to na podstawie ustawy z 3 stycznia 1946 r. o przejęciu na własność Państwa podstawowych gałęzi gospodarki narodowej, czy na podstawie dekretu z 8 marca 1946 r. o majątkach opuszczonych i poniemieckich; por. uzasadnienie orzeczenia SN z 20 lutego 1951 r., C 464/50), nie można było doszukiwać się złej wiary po jego stronie. 6.W razie przeniesienia posiadania służebności przesyłu, kolejny posiadacz może dodać do swojego czasu posiadania, wliczanego do biegu zasiedzenia, czas posiadania swego poprzednika (art. 3054k.c.w zw. zart. 292 k.c.w zw. zart. 176 § 1 k.c.). W sprawie poza sporem było, że uczestnik był następcą prawnym przedsiębiorstw przesyłowych, które od 5 grudnia 1990 r. korzystały – w zakresie odpowiadającym służebności przesyłu – z nieruchomości, przez które przebiegają linie L-702 i L-709 (ostatecznie to na niego wskazał wnioskodawca redagując wniosek). Posiadanie tej służebności przez kolejnych przedsiębiorców przesyłowych miało charakter ciągły (art. 352 § 2 k.c.w zw. zart. 340 k.c.). 7.W sprawie bieg zasiedzenia rozpoczął się 5 grudnia 1990 r. (w tym czasie nie obowiązywał jużart. 177 k.c., uniemożliwiający zasiedzenie nieruchomości stanowiących własność państwową, a także – z mocyart. 292 k.c.– służebności obciążających takie nieruchomości). Do zasiedzenia służebności przesyłu – w kształcie w jakim była realizowana (nieodpłatnie) – doszło po 20 latach jej posiadania, tj. z dniem 6 grudnia 2010 r. (art. 112 k.c.). W takich warunkach wniosek o jej ustanowienie – jako złożony później – podlegał oddaleniu. 8.Dołączona do odpowiedzi na wniosek decyzja Naczelnika GminyZ.z 13 września 1976 r. została wydana w czasie, kiedy linia L-702 była już wybudowana; skoro nie dotyczyła jej założenia i przeprowadzenia (35ust. 1 ustawy z dnia 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości[dalej: u.z.t.w.n.]), nie mogła być źródłem uprawnienia po stronie przedsiębiorcy przesyłowego do stałego korzystania z nieruchomości przez które przebiegała. Zresztą, niezależnie od tego, w czasie, kiedy decyzja ta została wydana, nieruchomości należące aktualnie do wnioskodawcy, jak i mienie przedsiębiorstwa przesyłowego, stanowiły własność Państwa, a tym samym nie mogła wówczas powstać swoista służebność przesyłowa (publiczna), wynikająca z wydania decyzji w trybieart. 35 ust. 1u.z.t.w.n. (art. 247 k.c.; por. też – co do charakteru uprawnienia – postanowienie SN z 17 grudnia 2008 r., I CSK 171/08). V. Koszty postępowania. 1.W sprawie interesy uczestników były sprzeczne – uwzględnienie żądania skutkowałoby przysporzeniem majątkowym po stronie wnioskodawcy i pociągało za sobą wydatki po stronie uczestnika (por. postanowienie SN z dnia 5 grudnia 2012 r., I CZ 148/12). Co do zasady zatem istniała możliwość obciążenia tylko jednego z uczestników kosztami postępowania. 2.Przepisart. 102 k.p.c.znajduje odpowiednie zastosowanie również w postępowaniu nieprocesowym (por. postanowienie SN z 2 marca 2012 r., II CZ 170/11). W sprawie roszczenie wnioskodawcy nie mogło znaleźć ochrony na drodze sądowej jedynie z tej przyczyny, że zanim z nim wystąpił, doszło do zasiedzenia służebności przesyłu – stanowiło to wystarczające uzasadnienie dla odstąpienia od obciążania go kosztami postępowania (art. 102 k.p.c.; por. też wyrok SN z 20 grudnia 1979 r., III PR 78/79 i postanowienie SN z 9 grudnia 1999 r., III CKN 497/98).
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Zgorzelcu date: '2014-05-09' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Krzysztof Skowron legal_bases: - art. 252 i 253 k.p.c. - art. 176 § 1 k.c. - art. XXXVIII ustawy z 23 kwietnia 1964 r. Przepisy wprowadzające kodeks cywilny - art. 2 ust. 2 ustawy z 29 września 1990 r. o zmianie ustawy o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości - ust. 1 ustawy z dnia 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości recorder: Ewelina Urbańska signature: I Ns 703/13 ```
154505200001003_II_C_005552_2018_Uz_2019-05-31_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II C 5552/18 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 31 maja 2019 roku Sąd Rejonowy dlaW. M.wW., IIW. C.w składzie: Przewodniczący: SSR Tomasz Niewiadomski Protokolant:Ewelina Lasek po rozpoznaniu w dniu 23 maja 2019 roku wW. na rozprawie sprawy z powództwa: Wspólnoty Mieszkaniowej(...)z siedzibą wW. przeciwko:S. S.z siedzibą wW. o zapłatę I.zasądza od pozwanegoSpółdzielni Mieszkaniowej Na (...)z siedzibą wW.na rzecz powoda Wspólnoty Mieszkaniowej(...)z siedzibą wW.kwotę 11 070 (jedenaście tysięcy siedemdziesiąt) złotych z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 9 września 2018 roku do dnia zapłaty; II.zasądza od pozwanegoSpółdzielni Mieszkaniowej Na (...)z siedzibą wW.na rzecz powoda Wspólnoty Mieszkaniowej(...)z siedzibą wW.kwotę 4 171 (cztery tysiące sto siedemdziesiąt jeden) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie date: '2019-05-31' department_name: II Wydział Cywilny judges: - Tomasz Niewiadomski legal_bases: [] recorder: Ewelina Lasek signature: II C 5552/18 ```
151515001514521_IX_U_001423_2014_Uz_2015-01-22_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt IX U 1423/14 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 22 stycznia 2015 r. Sąd Okręgowy___________________w Gliwicach Wydział IX Sąd Pracy i Ubezpieczeń SpołecznychOśrodek Zamiejscowy w Rybniku w składzie: Przewodniczący: SSO Maria Konieczna Protokolant: Elwira Dembińska - Kołodziejczyk przy udziale./. po rozpoznaniu w dniu 20 stycznia 2015 r. w Rybniku sprawy z odwołaniaJ. G. (1)(G.) przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział wR. o emeryturę na skutek odwołaniaJ. G. (1) od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział wR. z dnia 25 lipca 2014 r. Znak(...) zmienia zaskarżoną decyzję w ten sposób, iż przyznaje ubezpieczonemu prawo do emerytury od dnia 29 lipca 2014r. Sędzia Sygn. akt IX U 1423/14 UZASADNIENIE Decyzją z dnia 25.07.2014r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wR.odmówił ubezpieczonemuJ. G. (1)(G.) prawa do emerytury na podstawieart. 184 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznychw związkuz §4 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 07.02.1983r., podnosząc w uzasadnieniu, iż do dnia 01.01.1999r. nie został udowodniony wymagany 15-letni okres pracy w szczególnych warunkach wykonywanej stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Organ rentowy nie zaliczył, jako pracy wykonywanej w szczególnych warunkach, okresu zatrudnienia w(...) S.A.wR.od 01.08.1981r. do 31.12.1993r., na stanowisku Kierownika Pracowni Produkcji Doświadczalnej, od 01.01.1994r. do 31.12.1998r. na stanowisku Zastępcy Kierownika ZOB i PD ds. technicznych, Kierownika Pracowni Produkcji Doświadczalnej ponieważ zajmowane stanowiska nalezą do wyższego szczebla kierowniczego. Ubezpieczony w odwołaniu od niniejszej decyzji domagał się jej zmiany poprzez przyznanie prawa do emerytury, po uprzednim uznaniu za pracę w warunkach szczególnych okresu pracy od 01.09.1981r. do 31.12.1998r., gdyż w tym czasie prowadził nadzór bezpośredni nad pracami związanymi z produkcją doświadczalną, małoseryjną i małomontażową na instalacjach doświadczalnych i produkcyjnych w zakładzie, mając w tym okresie stały i bezpośredni kontakt z podległymi pracownikami, będąc narażonym na te same szczególne warunki pracy – zapylenie, czynniki ryzyka chemicznego, hałas, wysoką temperaturę. Organ rentowy w odpowiedzi na odwołanie wniósł o jego oddalenie z przyczyn jakw zaskarżonej decyzji. Rozpoznając sprawę Sąd ustalił następujący stan faktyczny. UbezpieczonyJ. G. (1)urodził się w dniu (...) W dniu 07.07.2014r. złożył wniosek o przyznanie prawa do emerytury. Organ rentowy uwzględnił ubezpieczonemu na dzień 1.01.1999r. łącznie 25 lat, 2 miesiące i 11 dni okresów składkowych oraz nieskładkowych, w tym 2 lata i 8 miesięcy pracy w warunkach szczególnych (tj. okres zatrudnienia na stanowisku starszego referenta w ZakładowymOśrodku (...)od 01.12.1978r. do 31.07.1980r. i od 01.08.1980r. do 31.07.1981r. na stanowisku samodzielnego referenta technicznego w ZakładowymOśrodku (...)). Ubezpieczony w okresie od 01.12.1978r. do nadal zatrudniony jest w(...) S.A.wR.. W okresach spornych, niezaliczonych przez organ rentowy do pracy w szczególnych warunkach, ubezpieczony zatrudniony był: - od 01.08.1981r. do 31.12.1993r., na stanowisku Kierownika Pracowni Produkcji Doświadczalnej, - od 01.01.1994r. do 31.12.1998r. na stanowisku Zastępcy Kierownika ZOB i PD ds. technicznych, Kierownika Pracowni Produkcji Doświadczalnej. Z zaświadczenia pracodawcy jw. z dnia 07.04.2014r. wynika, iż w okresach spornych jw. ubezpieczony wykonywał prace określone w dziale IV, poz. 24, pkt 1 załącznika nr 1 do zarządzenia nr 3 Ministra Hutnictwa i Przemysłu Maszynowego z dnia 30.03.1985r. w sprawie stanowisk, na których wykonywane są prace w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze w zakładach pracy resortu hutnictwa i przemysłu maszynowego oraz rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 07.02.1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. Pracodawca wskazał w zaświadczeniu jw., iż charakter pracy wykonywanej przez ubezpieczonego był ściśle związany ze stałym przebywaniem w halach produkcyjnych w ZakładowymOśrodku (...). Wykonywanie obowiązków służbowych mających na celu organizowanie, zabezpieczanie, nadzorowanie realizacji produkcji doświadczalnej, małoseryjnej, małomontażowejOśrodka (...)oraz zabezpieczenie ciągłości ruchu podstawowych instalacji, maszyn i urządzeń w ZakładowymOśrodku (...), a także prowadzenie produkcji doświadczalnej nie mogło odbywać się w oderwaniu od stanowisk produkcyjnych, gdzie zatrudnieni tam min. ślusarze remontowi, elektromechanicy, tokarze, aparatowi w produkcji doświadczalnej, zaliczani byli do grupy osób pracujących w warunkach szczególnych, a co z tym idzie ubezpieczony również był narażony na czynniki szkodliwe – na takie same, na jakie narażeni byli pracownicy tam zatrudnieni, tzn. na hałas, pyły węglowo-grafitowe, emisję substancji smołowo-pakownych pochodzących ze stosowanych w procesie lepiszczy, zmienne temperatury. Stanowiska zajmowane przez ubezpieczonego w okresach spornych, tj. Kierownik Pracowni Produkcji Doświadczalnej oraz Zastępca Kierownika ZOB i PD zaliczane były przez pracodawcę ubezpieczonego –Zakład (...)„1M.” wR.(poprzednika prawnego obecnego pracodawcy ubezpieczonego) do stanowisk, na których wykonywane były prace w szczególnych warunkach, znajdowały się w wykazie takich stanowisk – stanowiącym załącznik nr 2 z dnia 20.12.1987r. (k. 33-36 akt sądowych). Zakład (...) S.A.wR.produkuje wyroby z węgla i grafitu, w tym elektrody grafitowe, wyłożenia piecowe, bloki katodowe, masy i kity służące do wyłożeń bloków i pieców, metalografity. Ośrodek (...)zajmuje się bezpośrednią produkcją doświadczalną materiałów takich jak grafity elastyczne – którą kierował w okresie spornym ubezpieczony, a także działalnością badawczo-laboratoryjną, polegającą na wykonywaniu prób wdrożeniowych nad materiałami wdrażanymi do produkcji w zakładzie produkcyjnym. Praca ubezpieczonego w okresie spornym od 01.08.1981r. do 31.12.1998r. faktycznie polegała na sprawowaniu bezpośredniego nadzoru nad produkcją doświadczalną linii produkującej grafit eksplondowany. Ubezpieczony przy produkcji doświadczalnej dozorował pracę około 20 pracowników. Ubezpieczony wykonywał także prace na oddziałach produkcji przy wdrażaniu nowych technologii. Prace ubezpieczonego dotyczyły poprawy produkcji. Ubezpieczony w laboratorium badawczym pracowni doświadczalnej uczestniczył w procesie mini produkcji elektrod węglowych, produkcji, które następnie odbywały się na oddziałach produkcyjnych. Produkcja wyrobów elektrodowych bazowała na surowcach stałych – koksie, sadzy, antracycie. Produkcja składała się z poszczególnych etapów: - rozdrabniania surowców na pył, który wywoływał pylicę, - mieszania surowców w temperaturze 100oC - podczas mieszania wydzielały się opary smoły i paku, - prasowania w wysokich temperaturach, gdzie wydzielały się substancje smoliste, które pracownicy wdychali dokonując pomiarów ultradźwiękowych, - wypalania - piece do wypalania wydzielały spaliny siarkowodoru, dwutlenku siarki, tlenków azotu, - obróbki mechanicznej, podczas której występowało silne zapylenie, - grafityzacji w wysokich temperaturach, gdzie wydzielają się szkodliwe substancje – formalina, dwutlenek siarki - po grafityzacji ponownie odbywa się obórka mechaniczna, gdzie występowało pylenie. W pracowni doświadczalnej proces opisany powyżej obejmował wszystkie etapy, z tym że praca odbywała się przy mniejszych pojemnościach surowców niż na produkcji. Ubezpieczony pracował także nad nowymi technologiami, na hali doświadczalnej pracował przy reaktorze w kontakcie ze szkodliwymi substancjami – związkami siarki. Ubezpieczony, w ramach swoich obowiązków w okresie spornym, wykonywał także prace administracyjne w pomieszczeniu, z którego przechodziło się bezpośrednio do hali doświadczalnej i prace te zajmowały ubezpieczonemu około 20% czasu pracy. Praca administracyjna polega na przygotowywaniu raportów, wydawania poleceń wykonywania określonej pracy dla podległych pracowników. Ubezpieczony zajmując stanowiska Kierownika Pracowni i Zastępcy Kierownika ZOB i PD wykonywał faktycznie te same obowiązki opisane powyżej. Kontrola międzyoperacyjna, jakości produkcji odbywała się na wydziałach produkcyjnych i w laboratorium badawczym. W procesie mielenia ubezpieczony pobierał próbki bezpośrednio od minów na hali produkcyjnej, analizował próbki na miejscu na sicie albo w laboratorium badawczym, gdzie wykonywane były dodatkowe badania. W etapie prasownia w kontroli jw. ubezpieczony prowadził badania ultradźwiękowe na występowanie pęknięć, rozwarstwień wewnętrznych. Kontrola taka odbywała się jeszcze na stołach na gorących elektrodach. Ubezpieczony pełnił także dozór inżynieryjno-techniczny polegający na kontrolowaniu pracy pracowników bezpośrednio przy ich stanowiskach pracy, tokarzy, pomiarowych aparatury, ślusarzy remontowych. Praca ubezpieczonego odbywała się w szkodliwych warunkach, w nadmiernym stężeniu pyłów, aromatów z alfabenzynopiryny, kwasu siarkowego, nadsiarczanów, praca dobywała się w hałasie. Ubezpieczony pracę jw. wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Ubezpieczony w związku z wykonywaniem pracy w szczególnych warunkach pracował w odzieży ochronnej, otrzymywał posiłki regeneracyjne, mleko, otrzymywał dodatek finansowy. W okresie spornym razem z ubezpieczonym pracowali słuchani w charakterze świadków:J. G. (2)na stanowisku KierownikaOśrodka (...)następnie - Główny Specjalista ds. badawczych, przełożony ubezpieczonego, uprawniony do emerytury wcześniejszej z tytułu pracy w warunkach szczególnych orazJ. T.technolog pracowni badawczej, następnie od 1999r. KierownikOśrodka (...). Ubezpieczony w okresie od 15.08.1978r. do 15.02.1979r., będąc(...) Politechniki (...), odbywał wstępny staż pracy wZakładzie (...)wK.na stanowisku stażysty. Ubezpieczony w tym okresie poznawał proces produkcji Zakładu, nie był pracownikiem. Ubezpieczony nie jest członkiem otwartego funduszu emerytalnego. Powyższe okoliczności Sąd ustalił na podstawie akt organu rentowego, akt osobowych dotyczących zatrudnienia ubezpieczonej w okresach spornych w(...) S.A.wR., wykazu stanowisk, na których wykonywane są prace w szczególnych warunkach z dnia 20.12.1987r. k. 33-38 akt sądowych , zeznań świadków:J. G.iJ. T.oraz zeznań ubezpieczonego złożonych na rozprawie w dniu 20.01.2015r., czas nagrania 00:11:11 -01:03:20. Zgromadzony materiał dowodowy Sąd uznał za kompletny, przekonywujący, spójny i logiczny, przez co mogący stanowić podstawę rozstrzygnięcia. Mając na uwadze powyższe ustalenia Sąd zważył, co następuje. Odwołanie ubezpieczonego zasługuje na uwzględnienie. Jak wynika z treściart. 184 ust. 1 ustawy z dnia 17.12.1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(j.t. Dz.U. z 2013r., poz. 1440 ze zm.) ubezpieczonym urodzonym po dniu 31.12.1948r. przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku przewidzianego w art. 32, 33, 39 i 40, jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy (tj. na dzień 31.12.1998r.) osiągnęli: ⚫ okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymaganym w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym niż 60 lat – dla kobiet i 65 lat – dla mężczyzn oraz okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27 (tj. 25 lat dla mężczyzn). Ust. 2 „Emerytura, o której mowa w ust.1, przysługuje pod warunkiem nieprzystąpienia do otwartego funduszu emerytalnego. Jak wynika z§4 Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 07.02.1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze(Dz.U. z 1983r. Nr 8, poz. 43 ze zm.) pracownik, który wykonywał prace w warunkach szczególnych, wymienione w wykazie A, nabywa prawo do emerytury, jeżeli spełnia łącznie następujące warunki: 1 osiągnął wiek emerytalny: 55 lat dla kobiet i 60 lat dla mężczyzn, 2 ma wymagany okres zatrudnienia, w tym co najmniej 15 lat pracy w szczególnych warunkach. W niniejszej sprawie bezsporne było, iż ubezpieczony w dniu 29.07.2014r. ukończył 60 lat, nie jest członkiem otwartego funduszu emerytalnego oraz, iż legitymuje się 25-letnim okresem składkowym i nieskładkowym. Spór w niniejszej sprawie sprowadzał się do tego, czy ubezpieczony spełnia pozostały warunek konieczny do nabycia prawa do tzw. wcześniejszej emerytury - czy ma wymagany okres pracy w warunkach szczególnych. W ocenie Sądu, przeprowadzone postępowanie dowodowe w sprawie pozwala jednoznacznie stwierdzić, iż ubezpieczony, będąc zatrudniony w(...) S.A.wR.od 01.08.1981r. do 31.12.1998r. wykonywał faktycznie stale i w pełnym wymiarze pracę w warunkach szczególnych określoną w wykazie A dziale XIV, poz. 24 załącznika do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r. przy kontroli międzyoperacyjnej, jakości produkcji oraz dozorze inżynieryjno-technicznym pracowników wykonujących prace przy produkcji elektrod węglowych w procesie mini produkcji w ramach laboratorium badawczego pracowni doświadczalnej oraz pracowników wykonujący prace na oddziałach produkcyjnych przy wdrażaniu nowych technologii, czyli prace wymienione w wykazie A, dziale III, poz. 57 i następne załącznika do powołanego rozporządzenia. Za takim przyjęciem przemawiają wiarygodne zeznania świadków, którzy byli współpracownikami ubezpieczonego oraz zeznania ubezpieczonego, które są przekonywujące, spójne i logiczne, korelujące z powołaną dokumentacją osobową, w tym z treścią zaświadczenia o zatrudnieniu z dnia 07.04.2014r., w którym pracodawca ubezpieczonego jednoznacznie wskazał, iż w okresach spornych ubezpieczony wykonywał prace w warunkach szczególnych. Niewątpliwie ubezpieczony wykonując pracę w laboratorium badawczym pracowni doświadczalnej uczestniczył w procesie mini produkcji elektrod węglowych w takich samych warunkach, w kontakcie z takimi samymi czynnikami szkodliwymi jak na oddziałach produkcyjnych, gdy ubezpieczony wykonywał także pracę przy kontroli jakości i dozorze inżynieryjno-technicznym bezpośrednio na zakładzie produkcyjnym. Zaznaczyć należy, iż ubezpieczony z racji pełnienia funkcji kierowniczych wykonywał także czynności administracyjne, w zakresie niezbędnym do wykonywania pracy jw., co w świetle ugruntowanego już orzecznictwa Sądu Najwyższego nie przeczy uznaniu pracy przy kontroli międzyoperacyjnej, dozorze inżynieryjno-technicznym za pracę wykonywaną stale i pełnym wymiarze czasu pracy w warunkach szczególnych. Sąd natomiast nie uznał za pracę w warunkach szczególnych wykonywaną stale i w pełnym wymiarze czasu pracy okresu odbywania przez ubezpieczonego wstępnego stażu pracy wZakładzie (...)wK.od 15.08.1978r. do 15.02.1979r., gdyż ubezpieczony nie był w tym okresie pracownikiem, staż polegał na zaznajamianiu się z procesem produkcji Zakładu a nie na wykonywaniu faktycznej pracy. Ubezpieczony posiada zatem, na dzień 01.01.1999r., wymagany 25-letni okres składkowy i nieskładkowy, w tym posiada 15 lat pracy w szczególnych warunkach, przy uwzględnieniu, oprócz okresu pracy w warunkach szczególnych uznanych przez organ rentowy, sporny okres pracy od 01.08.1981r. do 31.12.1998r. jako pracy w warunkach szczególnych. Zgodnie z treścią przepisuart. 129 ust. 1 ustawy z dnia 17.12.1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznychświadczenia wypłaca się poczynając od dnia powstania prawa do tych świadczeń, nie wcześniej jednak niż od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek lub wydano decyzję z urzędu. W konsekwencji takiego stanowiska Sąd, na podstawie powołanych przepisów, z mocyart.47714§ 2 kpczmienił zaskarżoną decyzję w ten sposób, że przyznał ubezpieczonemu prawo do emerytury poczynając od dnia 29 lipca 2014r., tj. od dnia ukończenia 60 lat. SSO Maria Konieczna
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Gliwicach date: '2015-01-22' department_name: IX Zamiejscowy Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Maria Konieczna legal_bases: - art. 184 ust. 1 ustawy z dnia 17.12.1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych - §4 Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 07.02.1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze - art.477 recorder: Elwira Dembińska - Kołodziejczyk signature: IX U 1423/14 ```
155025500004503_IX_C_001160_2012_Uz_2013-10-02_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygnatura akt IX C 1160/12 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ W., dnia 02-10-2013 r. Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Śródmieścia we Wrocławiu IX Wydział Cywilny w następującym składzie: Przewodniczący:SSR Jolanta Malik Protokolant:Mirosław Jabłoński po rozpoznaniu w dniu 02-10-2013 r. weW. sprawy z powództwaJ. N. przeciwko Skarb Państwa - Prezes Sądu Okręgowego we Wrocławiu - o zapłatę I zasądza od strony pozwanej Skarbu Państwa – Prezesa Sądu Okręgowego we Wrocławiu na rzecz powodaJ. N.kwotę 6 zł (sześć złotych), II zasądza od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 30 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania. Sygn. akt IX C 1160/12 UZASADNIENIE PowódJ. N.wniósł o zasądzenie od strony pozwanej Skarbu Państwa – Prezesa Sądu Okręgowego we Wrocławiu kwoty 6 zł tytułem odszkodowania oraz zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych. Uzasadniając żądanie pozwu powód podał, że kwota dochodzona pozwem stanowi naprawienie szkody, której doznał wskutek bezprawnego działania Sądu Okręgowego we Wrocławiu i odmowy przyjęcia przez kasę tego Sądu w dniu 29 czerwca 2010 r. zasądzonych od powoda na rzecz strony pozwanej kosztów zastępstwa procesowego wynikających z tytułu wykonawczego w postaci wyroku zapadłego przed Sądem Rejonowym dla Wrocławia - Śródmieścia w sprawie IX C 108/08. Powód podniósł, że w wyniku odmowy przyjęcia w dniu 29.06.2010 r. wskazanej należności przez kasę Sądu Okręgowego we Wrocławiu zmuszony był ponownie przyjechać do siedziby Sądu, co uczynił w dniu 16 września 2010 r., celem uiszczenia wymagalnego świadczenia. Wskazał, iż na kwotę odszkodowania składa się poniesiony i udokumentowany wydatek na bilet kolejowy w dniu 16 września 2010 r. w kwocie 6 zł jako koszt przejazdu z miejsca zamieszkania powoda do miejsca siedziby Sądu. Zdaniem powoda wydatek poniesiony na ponowny dojazd do siedziby Sądu stanowi uzasadniony koszt w celu spełnienia ciążącego na nim świadczenia należnego stronie pozwanej, a spowodowany bezprawną odmową przyjęcia świadczenia w dniu 29.06.2010 r. Powód wskazał przy tym na uzasadnienia wyroków wydanych w sprawie IX C 548/10 oraz II Ca 722/11, które wskazywały, iż szkodę w majątku powoda stanowi koszt drugiego przejazdu do siedziby sądu, podczas gdy w tych postępowaniach powód domagał się zwrotu kosztu pierwszego przejazdu w dniu 29.06.2010 r. jako odszkodowania. Zdaniem powoda konsekwencją bezprawnej odmowy przyjęcia od niego w dniu 29.06.2010 r. należnego stronie pozwanej świadczenia było poniesienie dalszych kosztów w postaci ponownego przyjazdu do siedziby Sądu celem spełnienia świadczenia. Powód podniósł, że brak należytego współdziałania wierzyciela w zakresie przyjęcia wymaganego świadczenia tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w dniu 29.06.2010 r. czyni w pełni zasadnym kolejny przyjazd powoda w dniu 16.09.2010 r. do siedziby Sądu i dokonanie płatności w ten sam sposób jak poprzednio, tj. osobiste uiszczenie należności w kasie Sądu Okręgowego. W odpowiedzi na pozew strona pozwana Skarb Państwa – Prezes Sądu Okręgowego we Wrocławiu wniósł o odrzucenie pozwu, ewentualnie oddalenie powództwa i o zasądzenie od powoda na jego rzecz kosztów postępowania wg norm przepisanych. Strona pozwana wskazała, że sprawa odszkodowania dochodzonego przez powoda niniejszym pozwem była już przedmiotem postępowania i rozważań Sądu Rejonowego dla Wrocławia – Śródmieścia oraz Sądu Okręgowego we Wrocławiu pod sygn. IX C 548/10 oraz II Ca 722/11, a powództwo zostało oddalone. Podniesiono, iż ta sama okoliczność i to samo zdarzenie w postaci odmowy przyjęcia świadczenia w kasie Sądu Okręgowego jako podstawa żądania pomiędzy tymi samymi stronami występuje w niniejszej sprawie, co wyczerpuje dyspozycjęart. 366 k.p.c.Strona pozwana podkreśliła, że bilety kolejowe nie stanowią dowodu w sprawie, albowiem jak sam powód podaje pracuje weW.i dojeżdża codziennie do pracy. Zdaniem strony pozwanej bilety mogą dotyczyć przejazdów do pracy, a skoro powód pracuje we Wrocławiu, to zbędne były „wyprawy specjalne” w celu uiszczenia należnego stronie pozwanej świadczenia. Sąd ustalił następujący stan faktyczny: Wyrokiem z dnia 20 maja 2009 r. w sprawie o sygn. akt IX C 108/08 Sąd Rejonowy dla Wrocławia – Śródmieścia oddalił powództwoJ. N.przeciwko Skarbowi Państwa – Prezesowi Sądu Okręgowego we Wrocławiu o zapłatę 1.499 zł oraz zasądził od powoda na rzecz pozwanego 180 zł kosztów zastępstwa procesowego. Od powyższego wyroku powód wywiódł apelację. Wyrokiem z dnia 27 listopada 2009 r., sygn. akt II Ca 900/09, Sąd Okręgowy we Wrocławiu oddalił apelację powoda od wyroku Sądu Rejonowego oraz zasądził od powoda na rzecz pozwanego 90 zł kosztów postępowania apelacyjnego. Dowód: wyroki Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Śródmieścia oraz Sądu Okręgowego we Wrocławiu w aktach sprawy IX C 108/08 W dniu 29 czerwca 2010 r. powód, zamieszkały wT., przyjechał do siedziby Sądu Okręgowego we Wrocławiu celem uiszczenia kosztów procesu zasądzonych wskazanymi wyrokami w kasie Sądu Okręgowego. Inspektor kasowyD. M.przyjęła od powoda wpłatę 90 zł zasądzonych wyrokiem sądu II instancji, odmawiając jednocześnie przyjęcia wpłaty 180 zł zasądzonych wyrokiem sądu I instancji. Wskazała, że kasa Sądu Okręgowego nie jest właściwa do przyjęcia tychże kosztów i odesłała go do kasy sądu rejonowego. Okoliczność bezsporna W dniu 29 czerwca 2010 r. powód poniósł wydatek w kwocie 6 zł tytułem przejazdu koleją na trasieW.M.–T.. Dowód: bilet kolejowy z dnia 29.06.2010r., k. 17; faktura VAT z 01.07.2010, k. 18 W dniu 02.07.2010 r. powód skierował do Ministra Sprawiedliwości skargę na bezzasadną odmowę ze strony kasy Sądu Okręgowego przyjęcia całości kosztów zastępstwa procesowego, a co za tym idzie, niewłaściwą organizację działania sądu i czynienie szykan ze strony Prezesa Sądu Okręgowego. W skardze powód podał, że kasjerka przyjęła tylko część deklarowanych środków, tj. wynikające wyłącznie z postępowania odwoławczego w kwocie 90 zł, odmawiając równocześnie i całkowicie bezpodstawnie przyjęcia wymaganych środków wynikających z zastępstwa procesowego przed sądem pierwszej instancji. Kasjerka upierała się, iż nie była w stanie wpisać tytułu wpłaty ani w formie: „II Ca 900/09 zwrot kosztów procesu – Skarb Państwa – Prezes Sądu Okręgowego” czy też „II Ca 900/09 zw. koszt. proc. – SP Prezes SO”, umieszczając jedynie nieczytelny zapis „II Ca 900/09 z.k.pos. – SP Prezes”. Program komputerowy uniemożliwiał poczynienie szerszego i czytelnego zapisu należnego stronie, jako że to ona ponosi koszty i ma prawo wymagać jak i otrzymywać oznaczenie potwierdzenia tytułu wpłaty w czytelny i jednoznaczny sposób, a nie skróty ograniczone do pojedynczych liter. Minister Sprawiedliwości przekazał skargę do rozpoznania Prezesowi Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu. Pismem z dnia 31.08.2010 r. Prezes Sądu Apelacyjnego poinformował powoda, że stawiane zarzuty o skierowaniu do kasy Sądu Rejonowego znalazły potwierdzenie, przy czym działania kasjerki nie miały na celu jakichkolwiek szykan. Jednocześnie wskazano, że tytuł płatności został wpisany w sposób właściwy i podyktowany był wymogami programu komputerowego. Dowód: skarga powoda z 02.07.2010r., k. 19-20; pismo Prezesa Sądu Apelacyjnego z 31.08.2010 r., k. 21 W dniu 16 września 2010 r. powód udał się do siedziby Sądu Okręgowego we Wrocławiu i wpłacił w kasie Sądu Okręgowego kwotę 180 zł jako kosztów procesu należnych Skarbowi Państwa zasądzonych wyrokiem Sądu Rejonowego dla Wrocławia – Śródmieścia z dnia 20.05.2008 r. Okoliczność bezsporna W tym dniu powód poniósł wydatek w kwocie 6 zł tytułem kosztu przejazdu(...)na trasieT.–W.Główny. Dowód: bilet kolejowy, k. 22; faktura VAT, k. 23, przesłuchanie powoda-płyta CD, k. 57 Powód mieszka wT.. Z zawodu jest policjantem i świadczy pracę we Wrocławiu wKPW.. W dniu 16 września 2010 r. powód nie wykonywał pracy z uwagi na posiadane zwolnienie lekarskie. Na zwolnieniu lekarskim powód przebywał w okresie od 22.08.2010 r. do 02.11.2010 r. Dowód: przesłuchanie powoda-płyta CD, k. 57; zaświadczenie pracodawcy wraz załącznikami, k. 63- 66 W dniu 22 września 2010 r. powód wytoczył powództwo przeciwko Skarbowi Państwa – Prezesowi Sądu Okręgowego we Wrocławiu o zapłatę kwoty 9,75 zł tytułem odszkodowania za bezprawne działanie pracownika kasy Sądu Okręgowego we Wrocławiu w postaci odmowy przyjęcia w dniu 29.06.2010 r. kosztów zastępstwa procesowego przypadających stronie pozwanej z tytułu prawomocnie zakończonej sprawy IX C 108/08. Wskazał, że na szkodę składa się kwota 6 zł kosztów przejazdu z miejsca zamieszkania do Sądu w dniu 29.06.2010r. oraz 3,75 zł kosztów postępowania zainicjowanego skargą do Ministra Sprawiedliwości. Sąd Rejonowy dla Wrocławia – Śródmieścia w wyroku z dnia 23 listopada 2010 r. oddalił powództwo. W uzasadnieniu wskazano, że powód co prawda wykazał, że działanie pracownika SO było bezprawne, to jednakże nie wykazał związku przyczynowego oraz szkody, gdyż wydatek na przejazd poniesiony w dniu 29.06.2010 r. nie może być uznany za szkodę, albowiem został poniesiony jeszcze przed niewłaściwym zachowaniem pracownika kasy SO we Wrocławiu. Sąd rejonowy argumentował, że koszt dojazdu do Sądu, czyli wydatek, a zatem zmniejszenie (uszczuplenie) stanu majątkowego powoda mógłby stanowić szkodę wynikłą z odmowy przyjęcia wpłaty, gdyby powód dochodził kosztów drugiego przyjazdu do sądu (z dnia 16.09.2010 r.), bowiem w następstwie odmowy przyjęcia wpłaty powód podejmował dalsze czynności, a także ponosił koszty. Od powyższego wyroku powód wywiódł apelację, zarzucając błędną wykładnię przepisów przez Sąd Rejonowy oraz dokonaną ocenę zasadności roszczenia. Jednocześnie wskazywał, iż jego szkodą jest wydatek poniesiony w dniu16.09.2010r. Wyrokiem z dnia 28 października 2011 r. Sąd Okręgowy we Wrocławiu oddalił apelację powoda. Uzasadniając swoje orzeczenie Sąd Okręgowy podzielił stanowisko sądu rejonowego, iż powód wykazał zaniedbanie w zakresie prawidłowej organizacji i obsługi kas Sądu Okręgowego, co należało zakwalifikować jako zawinione zaniechanie przez organy Sądu Okręgowego we Wrocławiu i uzasadnia odpowiedzialność deliktową Skarbu Państwa na podst.art. 416 kc.Sąd Okręgowy zaakcentował, iż sąd pierwszej instancji prawidłowo uznał, że odmowa przyjęcia wpłaty doprowadziła do naruszenia przepisu§ 22 i 25 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 11 stycznia 2008 r., a tym samym była bezprawna. Na powodzie spoczywał jednak ciężar udowodnienia zaistnienia szkody oraz związku przyczynowego między bezprawnym zachowaniem (pracownika Sądu Okręgowego) a wywodzoną szkodą - któremu nie sprostał. Powód nie udowodnił, że gdyby nie zaniechanie jakie miało miejsce w dniu 29 czerwca 2010 r., to nie doszłoby do pomniejszenia jego majątku o kwotę odpowiadającą kosztom przejazdu do kasy Sądu. Podkreślił przy tym, że spełnienie świadczenia zawsze wiąże się z koniecznością poniesienia kosztów dokonania zapłaty – kosztów przelewu lub dojazdu do kasy wierzyciela. Sąd Okręgowy zaznaczył także, że wskazana w apelacji nowa podstawa faktyczna roszczenia, a mianowicie ujęcie szkody jako uszczerbku wywołanego ponownym przejazdem do kasy Sądu w dniu 16 września 2010 r., nie mogła - na podstawieart. 383 k.p.c.- skutkować rozszerzeniem żądania pozwu o naprawienie szkody w zamian lub obok roszczenia pierwotnego. Sad zważył, co następuje: Powództwo podlegało uwzględnieniu. Okoliczności istotne dla rozstrzygnięcia sprawy Sąd ustalił w oparciu o materiał dowodowy zgromadzony w aktach niniejszej sprawy oraz w oparciu o akta spraw o sygn. IX C 108/08 i IX C 548/10. W przedmiotowej sprawie powód domagał się od strony pozwanej naprawienia szkody wyrządzonej mu na skutek bezprawnej odmowy przyjęcia w dniu 29 czerwca 2010 r. w kasie Sądu Okręgowego we Wrocławiu świadczenia pieniężnego, do którego był zobowiązany na mocy prawomocnego wyroku Sądu Rejonowego dla Wrocławia – Śródmieścia z dnia 20 maja 2009 r. tytułem kosztów zastępstwa procesowego należnych Skarbowi Państwa – Prezesowi Sądu Okręgowego wskazując, iż szkoda tą jest wydatek na dojazd do Sądu w dniu 16.09.2010r. – kiedy te koszty zostały już od niego przyjęte w tej kasie (po interwencji u Ministra Sprawiedliwości). W pierwszej kolejności należy odnieść się do zarzutu strony pozwanej, iż w niniejszej sprawie pozew podlega odrzuceniu z uwagi na powagę rzeczy osądzonej. Strona pozwana zarzuciła, że to samo roszczenie związane z tym samym zdarzeniem oraz pomiędzy tymi samymi stronami było już przedmiotem rozstrzygnięcia w sprawie IX C 548/10. Zarzut ten należy uznać za chybiony. Zgodnie zart. 199 § 1 pkt 2 k.p.c.sąd odrzuci pozew, jeżeli o to samo roszczenie pomiędzy tymi samymi stronami sprawa jest w toku albo została już prawomocnie osądzona. Przepis ten w powiązaniu zart. 366 k.p.c.reguluje zakres stanu res iudicata. Ze stanem tym mamy do czynienia wówczas, gdy zachodzi tożsamość podmiotów oraz roszczenia. Wbrew twierdzeniom strony pozwanej w przedmiotowej sprawie w świetleart. 199 § 1 pkt. 2 k.p.c.oraz366 k.p.c.nie zachodzi res iudicata z uwagi na brak elementu tożsamości roszczenia. Tożsamość roszczenia w rozumieniuart. 199 § 1 pkt 2zachodzi tylko wówczas, gdy identyczne są nie tylko przedmiot, ale i podstawa sporu (postanowienie SN z dnia 9 czerwca 1971 r., II CZ 59/71, OSNCP 1971, nr 12, poz. 226). Trzeba bowiem zauważyć, że w sprawie IX C 548/10 powód dochodził odszkodowania związanego z odmową przyjęcia wpłaty w kasie Sądu Okręgowego we Wrocławiu, która to szkoda zawierać się miała w koszcie przejazdu do Sądu w dniu 29.06.2010 r. Natomiast w przedmiotowej sprawie powód dochodzi odszkodowania z tytułu kosztu poniesionego za przejazd do siedziby sądu w dniu 16.09.2010r. Podstawa sporu jest już zatem inna aniżeli w sprawie IX C 548/10. Powód co prawda usiłował w apelacji od wyroku w sprawie IX C 548/10 zmienić podstawę faktyczną żądania, jednakże z uwagi na treśćart. 383 k.p.c.było to nieskuteczne. Z tych też przyczyn brak było podstaw do odrzucenia pozwu. Podstawą materialnoprawną roszczenia powoda, jak wskazał sąd II instancji w sprawie IX C 548/10, jestart. 416 k.c., zgodnie z którym osoba prawna jest zobowiązana do naprawienia szkody wyrządzonej z winy jej organu. Przesłankami tej odpowiedzialności są natomiast powstanie szkody, zdarzenie, z którym ustawa wiąże obowiązek odszkodowawczy, a którym jest tu zawinione /bezprawne/ zaniechanie organu osoby prawnej oraz związek przyczynowy między tym faktem a wyrządzoną szkodą. Jak wskazały sądu obu instancji w sprawie IX C 548/10 odmowa przyjęcia od powoda – dłużnika Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego we Wrocławiu w dniu 29.06.2010 wpłaty wymagalnego świadczenia należało potraktować jako zaniedbanie w zakresie prawidłowej organizacji i obsługi kas Sądu , co stanowi zawinione zaniechanie przez organy Sądu Okręgowego we Wrocławiu. Sąd rozpoznający niniejszą sprawę również podziela to stanowisko. Odmowa przyjęcia wpłaty w dniu 29.06.2010 doprowadziła do naruszenia przepisu§ 22 i 25 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 11 stycznia 2008 r., a tym samym była bezprawna. Bezprawne zaniechanie zostało wykazane pismem Prezesa Sądu Apelacyjnego, który potwierdził zarzuty powoda co do nieprawidłowości obsługi kasowej w dniu 29.06.2010 r. W tej sytuacji ponowne przytaczanie przez stronę pozwaną w odpowiedzi na pozew, że wpłata w dniu 29.06.201 mogła być dokonana w innym okienku , w tym samym budynku (w domyśle w okienku sądu rejonowego) jest niezrozumiałe i świadczy tylko o tym, że strona pozwana, mimo na wskazanie nieprawidłowości w tym zakresie przez Prezesa Sądu Apelacyjnego oraz sądy obu instancji w sprawie IX C 548/10, nadal nie wie, że dług należny Skarbowi Państwa – Sądowi Okręgowemu we Wrocławiu należy spłacić temu właśnie sądowi, a nie dowolnemu sądowi rejonowemu. Stosownie doart. 361 k.c.zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. W § 2 przepis stanowi zaś, że w tych granicach, w braku odmiennego przepisu ustawy lub postanowienia umowy, naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono. Adekwatny związek przyczynowy wynikający z przywołanego przepisu stanowi nie tylko przesłankę odpowiedzialności odszkodowawczej, ale jest także kryterium wyznaczającym jej zakres. Ocena powiązania przyczynowego między zdarzeniem sprawczym a następstwem powinna być dokonana na podstawie wszystkich danych jakimi dysponuje Sąd w chwili orzekania. W przedmiotowej sprawie związek przyczynowy układa się w taki sposób, iż wobec zaniechania pracownika kasy Sądu Okręgowego powód poniósł szkodę majątkową. Następstwem bowiem nie przyjęcia przez kasę sądu wpłaty świadczenia, której powód chciał dokonać w dniu 29.06.2010 r. była konieczność ponownego dojazdu do siedziby Sądu, czego powód dokonał w dniu 16 września 2010 r. Powód poniósł z tego tytułu wydatek w kwocie 6 zł, co stanowi równowartość kosztu przejazdu na trasie z jego miejsca zamieszkania wT.doW.. Na powyższe powód przedstawił bilet kolejowy wraz z fakturą. Niewątpliwie powyższy wydatek stanowi uszczerbek majątkowy powoda. Gdyby bowiem umożliwiono powodowi uiszczenie całości wymagalnego świadczenia pieniężnego w kasie Sądu Okręgowego w dniu 29.06.2010 r., to powód nie musiałby przyjeżdżać do siedziby Sądu po raz kolejny w dniu 16.09.2010r. celem spełnienia zobowiązania. Powód ponadto wykazał, że w dniu 16.09.2010 r. nie świadczył pracy we Wrocławiu, albowiem jak to wynika z przedłożonego zaświadczenia zakładu pracy przebywał w tym czasie na długotrwałym zwolnieniu lekarskim, a zatem zmuszony był do przyjazdu doW.wyłącznie w celu spełnienia świadczenia na rzecz wierzyciela, co wiązało się z poniesieniem kosztów we wskazanej wysokości. Podnieść jeszcze należy, że powód mógł wybrać sposób spełnienia świadczenia, a tym samym miał prawo do dokonania osobistej wpłaty w kasie Sądu Okręgowego, skoro odpowiednie przepisy ww rozporządzenia to umożliwiają. Forma bowiem spełnienia świadczenia nie była określona. Brak jest w przepisach prawnych zastrzeżenia, że spłata długu pieniężnego winna następować tylko przelewem czy przekazem pocztowym. Przypisanie odpowiedzialności za skutki zaniechania może nastąpić, gdy ustali się obowiązek oznaczonego działania, możliwość jego podjęcia przez osobę odpowiedzialną – co w niniejszej sprawie nastąpiło oraz fakt, że podjęte działanie mogłoby - w normalnym toku rzeczy - zapobiec powstaniu szkody (tak T. Dybowski, w: System, t. III, cz. 1, s. 269; także, T. Wiśniewski, w: Komentarz 2009, I, s. 79; A. Olejniczak, w: Kidyba, Komentarz KC 2010, III, s. 86; por. orzeczenie SN z 4.11.1960 r., 2 CR 411/59, OSP 1962, Nr 9, poz. 251; wyrok SN z 18.4.2002 r., II CKN 1216/00, OSNC 2003, Nr 5, poz. 58). Mając powyższe na względzie Sąd doszedł do przekonania, iż powód udowodnił, że gdyby nie zaniechanie jakie miało miejsce w dniu 29 czerwca 2010 r., to nie doszłoby do pomniejszenia jego majątku o kwotę odpowiadającą kosztom przejazdu do kasy Sądu w dniu 16.09.2010r. w kwocie 6 zł. Wobec powyższego Sąd zasądził kwotę 6 zł jako należne powodowi odszkodowanie. O kosztach postępowania orzeczono na podstawieart. 98 kpczasądzając powodowi zwrot 30 zł opłaty od pozwu.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy Wrocław Śródmieście we Wrocławiu date: '2013-10-02' department_name: IX Wydział Cywilny judges: - Jolanta Malik legal_bases: - art. 199 § 1 pkt. 2 k.p.c. - art. 416 k.c. - § 22 i 25 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 11 stycznia 2008 r. recorder: Mirosław Jabłoński signature: IX C 1160/12 ```
150515350000503_I_C_000336_2016_Uz_2017-07-10_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I C 336/16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 10 lipca 2017 r. Sąd Rejonowy w Piszu I Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący: SSR Anna Gajewska Protokolant: sekretarka Agnieszka Zuzga po rozpoznaniu w dniu 26 czerwca 2017 r. w Piszu sprawy z powództwa GminyR. przeciwkoH. K. (1) o wydanie nieruchomości oraz sprawy z powództwa wzajemnegoH. K. (1) przeciwko GminieR. o przeniesienie własności nieruchomości o r z e k a I Nakazuje pozwanemu (powodowi wzajemnemu)H. K. (1), aby wydał powódce (pozwanej wzajemnej) GminieR.nieruchomość składającą się z działki gruntu onumerze ewidencyjnym (...)o powierzchni 24 m2, położoną wR., dla których Sąd Rejonowy w Piszu IV Wydział Ksiąg Wieczystych prowadziksięgę wieczystą o nr (...)i opuścił tę nieruchomość wraz z rzeczami należącymi do pozwanego (powoda wzajemnego)H. K. (1). II Zasądza od pozwanego (powoda wzajemnego)H. K. (1)na rzecz powódki (pozwanej wzajemnej) GminyR.kwotę 150 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. III Oddala powództwo pozwanego (powoda wzajemnego)H. K. (1)w całości. IV Zasądza od pozwanego (powoda wzajemnego)H. K. (1)na rzecz pozwanej (powódki wzajemnej) GminyR.kwotę 1200 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. Sygn. akt I C 336/16 UZASADNIENIE GminaR.wytoczyła powództwo przeciwkoH. K. (1)o wydanie nieruchomości oznaczonej w ewidencji gruntów jako działka gruntu onumerze ewidencyjnym (...)o powierzchni 24 m2, położonej wR., dla której Sąd Rejonowy w Piszu IV Wydział Ksiąg Wieczystych prowadziksięgę wieczystą numer (...), oraz nakazanie jej opuszczenia wraz z rzeczami należącymi do pozwanego. W uzasadnieniu pozwu pełnomocnik powódki podniósł, iż GminaR.jest właścicielem działki onumerze ewidencyjnym (...)o powierzchni 24 m2, położonej wR., objętejksięgą wieczystą numer (...), natomiast pozwanyH. K. (1), pomimo wezwań do wydania nieruchomości powódce, nie uczynił tego do dnia wniesienia pozwu. PozwanyH. K. (1)wniósł o oddalenie powództwa w całości. Jednocześnie wniósł powództwo wzajemne o zobowiązanie GminyR.za cenę 2400 zł lub też cenę ustaloną przez biegłego, do przeniesienia na niego własnościdziałki numer (...). Na wypadek zaś nieuwzględnienia powództwa wzajemnego a uwzględnienia powództwa głównego,H. K. (1)wniósł o zasądzenie na jego rzecz od GminyR.kwoty 24000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia wydania wyroku, tytułem zwrotu nakładów koniecznych poniesionych przez niego na wybudowanie garażu nadziałce (...). H. K. (1)przyznał że GminaR.jest właścicielemdziałki numer (...)o powierzchni 24 m2, położonej wR.przyulicy (...), dla której Sąd Rejonowy w Piszu prowadziksięgę wieczystą nr (...), na której to działce stoi jego garaż. Pozwany (powód wzajemny) wskazał, że należący do niego garaż stoi w zabudowie szeregowej, z czterema innymi garażami, znajdującymi się na sąsiednich działkach o numerach:(...),(...),(...),(...). Ich budowę w latach 90-tych XX wieku rozpocząłR. P.. Po pewnym czasie, na podstawie rachunków uproszczonychR. P.zbył rozpoczętą budowę pięciu różnym osobom min.M.iM. P.. W tym samym czasie,R. P.sprzedawał także wybudowane przez siebie lokale mieszkalne, w tym także nabywcom w/w budynku. Owi nabywcy dokończyli budowę – każdy swojego garażu i od tego czasu dysponowali nimi jak swoją własnością. Umową z dnia 15.02.2002 roku małżonkowieP.sprzedali swój garażK. B., która umową z dnia 06.10.2010 roku sprzedała go z koleiP. C..H. K. (1)kupił przedmiotowy garaż odP. C.umową zawartą w dniu 12.08.2013 roku, która została zarejestrowana w Urzędzie Miasta i Gminy wR.. ZarównoH. K. (1), jak teżP. C.opłacali od garażu posadowionego nadziałce (...)podatek od nieruchomości na rzecz GminyR..H. K. (1)wyremontował przedmiotowy garaż i obecnie jest on wart 24000 zł, zaś 1 m2 działki, na którym stoi - warty jest 100 zł. Z tego względu, w ocenie pozwanego (powoda wzajemnego), spełnione są przesłanki do przeniesienia na jego rzecz własnościdziałki numer (...)w oparciu oart. 231 § 1 kc, nadto, w świetleart. 34 ust. 1 pkt 1 Ustawy o gospodarce nieruchomościami, przysługuje mu prawo w pierwszeństwie jej nabyciu. JednocześnieH. K. (1)podniósł, że pismem z dnia 02.09.2013 roku został wezwany przez powódkę (pozwaną wzajemnie) do wydaniadziałki (...). Wówczas wystąpił do GminyR.z pismami z dnia 18.09.2013 roku i 19.09.2013 roku o wydzierżawienie mudziałki (...). Powódka (pozwana wzajemnie) odmówiła podnosząc, iż trwa procedura sprzedaży w/w działki w drodze przetargowej. Nie odpowiedziała też na pismoH. K. (1)odnośnie ewentualnej możliwości zakupu przez niegodziałki (...). Jak dotąd nie został ogłoszony przetarg na przedmiotową działkę. Z uwagi na to, że GminaR.żąda w treści pozwu wydania jej działki,H. K. (1)musiałby rozebrać posadowiony na niej garaż, przez co straci 24000 zł i jeszcze dodatkowo poniesienie koszt jego rozbiórki, natomiast z mapy sytuacyjnej wynika, żedziałka (...)może być wykorzystania tylko ma budowę garażu. Z tego też względu żądanie zawarte w treści pozwu głównego jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego.H. K. (1)wniósł także o zobowiązanie GminyR.o przedstawienie dokumentacji związanej z procedurą zbycia w drodze przetargudziałki (...). Ustosunkowując się do pozwu wniesionego przezH. K. (1)powódka (pozwana wzajemnie) wniosła o oddalenie powództwa wzajemnego w całości. Podniosła, iż bezsprzecznie, co potwierdza treśćksięgi wieczystej numer (...), właścicielemdziałki numer (...)jest GminaR., natomiast pozwany (powód wzajemny) nie wykazał, by przysługiwało mu prawo własności posadowionego na niej garażu. Wbrew twierdzeniom pozwanego nie przedłożył on żadnej umowy kupna garażu odP. C., a jedynie jakieś pismo datowane na dzień 13.12.2012 roku, z którego można się jedynie domyślić, że panC.kwituje odbiór kwoty 18000 zł, nie podając, od kogo ją dostał. Dokument ten nie zawiera ani oznaczenia stron, ani innych elementów przedmiotów istotnych typowych dla umowy sprzedaży. Nie jest to umowa zawarta w formie aktu notarialnego, a tym samym jest nieważna. Pełnomocnik powódki (pozwanej wzajemnie) zauważył, że pozwany (powód wzajemny) wnosząc o przeniesienie na jego rzecz prawa własnościdziałki (...)nie wykazał w rzeczywistości, że był posiadaczem samoistnym posadowionego na niej garażu w dobrej wierze. Obiekt, w którym znajduje się garaż będący we władaniuH. K. (1)został wybudowany przezR. P.na gruncie stanowiącym własność GminyR., ale bez zgody gminy. Następnie,R. P.na podstawie Rachunków Uproszczonych dokonał sprzedaży tych garaży. W ocenie powódki (pozwanej wzajemnie) powyższe okoliczności świadczą o tym, że pozwany (powód wzajemny) zdawał sobie sprawę z tego, żeR. P.nie był właścicielem gruntu, na którym zostały postawione garaże, w tym ten nadziałce (...)i nigdy nie uzyskał zgody właściciela na ich wybudowanie. Pełnomocnik GminyR.zaprzeczył też twierdzeniomH. K. (1), że wartość 1 m2działki (...)wynosi 100 zł, gdyż wartość 1 metra podobnych nieruchomości kształtuje się na poziomie 350-500 zł za metr 2, jednakże to na pozwanym (powodzie wzajemnych) ciąży obowiązek udowodnienia tej wartości. Dodał, że trudno mówić o tym, że żądanie wydania nieruchomości i opuszczenie jej wraz z rzeczami należącymi doH. K. (1)jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, gdyż GminieR.przysługuje prawo własności dodziałki (...), które jest prawem chronionym w sposób szczególny. Pełnomocnik powódki (pozwanej wzajemnie) dodał także, że zgodnie z treściąart. 226 § 2 kcsamoistny posiadacz w złej wierze może żądać jedynie zwrotu nakładów koniecznych i to tylko o tyle, o ile właściciel wzbogaciłby się bezpodstawnie jego kosztem. Wskazał także, iż brak jest podstaw do przedkładania dokumentów związanych z procedurą przetargowądziałki numer (...)ponieważ GminaR.jako jej właściciel ma prawo rozporządzać ową działką według własnej woli. Na rozprawie w dniu 26 czerwca 2017r. pełnomocnik GminyR.podniósł, że z uwagi na okoliczność, iż wykazane zostało, że min. garaż, którym dysponujeH. K. (1)zbudowany został przez Podmiot Budownictwa, to na pewno brak było dobrej wiary podmiotu wznoszącego budynek, zaś pozwany (powód wzajemny) na pewno nie poniósł na niego żadnych nakładów. Pełnomocnik pozwanego (powoda wzajemnego) podniósł z kolei, że w czasie wznoszenia budynku właścicielem gruntu był Skarb Państwa, a budynek wzniósł inwestor na polecenieZakładów (...), który posiadał grunt i jego zła wiara nie została wykazana. Podniósł, że żąda ewentualnie zasądzenia od GminyR.na rzeczH. K. (1)kwoty 24000 zł tytułem zwrotu poniesionych nakładów lub tytułem odszkodowania (k. 115v.). Sąd ustalił, co następuje: Na przełomie lat 80-tych i 90-tych XX wieku min. na obecnejdziałce numer (...)został wybudowany przez Przedsiębiorstwo(...)wG.budynek garażowy. Zlecenie na wybudowanie tegoż budynku złożyłZakład (...)wR.. Budynek ten został następnie odkupiony od przedmiotowego zakładu przezR. P.. Na podstawie umowy zamiany zawartej w dniu 12 listopada 1993 roku przed notariuszemK. T.wP.Rep.A.Nr(...)Fabryka (...) S.A.wR.przeniosła na rzecz GminyR.min. prawo wieczystego użytkowania niezabudowanejdziałki numer (...)położonej wR.przyul. (...), stanowiącej własność Skarbu Państwa. Na mocy decyzji Urzędu Wojewódzkiego z dnia 11 września 1996 roku za numer(...)GminaR.uzyskała własność w/w działki. Następnie, decyzją Burmistrza Miasta i GminyR.z dnia 6 stycznia 2003 roku, za numer(...)zatwierdzono projekt podziałudziałki numer (...), z którego to podziału powstała min.działka numer (...)o powierzchni 24 m2 (dowód: zeznania świadkówB. R. (1)iT. O.k. 114v.oraz znajdujące się w aktach kw nr(...): akt notarialny k. 2-5; decyzja k. 36; decyzja podziałowa k. 49). Jesienią 1998 rokuR. P.zaczął sprzedawać części budynku parterowego jako garaże. Jeden z nich został zakupiony przez małżonkówM.iM. P.. Na okoliczność sprzedaży poszczególnych części budynków wystawił rachunki uproszczone. Następnie, małżonkowieP., umową pisemną z dnia 15 lutego 2002 roku sprzedali swój garażK. B., która z kolei odsprzedała goP. C.pisemną umową z dnia 6 października 2010 roku.P. C.wyremontował swój garaż, podłączył do niego prąd, zamontował wywietrzniki, otynkował go zarówno w środku jak też i na zewnątrz, położył terakotę. 13 grudnia 2012 rokuP. C.sprzedał garażH. K. (1), wystawiając na tę okoliczność pokwitowanie odbioru 18000 zł. Fakt nabycia garażu przezH. K. (1)został przekazany przezP. C.iH. K. (1)do Urzędu Gminy wR., gdzie obaj panowie zostali poinformowani przez pracownika urzęduJ. S., iż garaż będący przedmiotem zawartej między nimi transakcji leży na gruncie stanowiącym własność GminyR.. Nadto,J. S.przekazał w/w, że umowa sprzedaży garażu powinna być zawarta w formie aktu notarialnego. H. K. (1)opłacał podatek od posiadanego garażu nadziałce numer (...). Pismem z dnia 18 września 2013 rokuH. K. (1)zwrócił się do Burmistrza Miasta i GminyR.o wydzierżawienie mudziałki numer (...)położonej wR.przyul. (...), na której stoi zajmowany przez niego garaż. Gmina nie wyraziła na to zgody z uwagi na trwającą procedurę zmierzającą do sprzedaży przedmiotowej działki w drodze przetargowej. Urząd Miasta i Gminy wR.skierował doH. K. (1)dwa wezwania do wydania nieruchomości. Pismem z dnia 19 kwietnia 2015 roku skierowanym do Burmistrza Miasta i GminyR.H. K. (1)nie wyraził zgody się na odebranie mu garażu dodając, iż poniósł koszty jego remontu. (dowód: zeznania świadkaB. R. (2)k. 108v.; zeznaniaH. K. (1)przesłuchanego w charakterze strony k. 115; zeznaniaJ. S.k. 102v.; notatka służbowa k. 17; wezwania do zapłaty k. 18-21; pismoH. K. (1)k. 23,55,58; pokwitowanie k. 24; rachunki uproszczone k. 43-44; umowy kupna-sprzedaży garażu k. 45-46; decyzja w sprawie wymiaru podatku k. 49-54; informacja GminyR.k. 56). H. K. (1), bez jakiegokolwiek tytułu prawnego, nadal posiada działkę gruntu o numerze(...)o powierzchni 24 m2, położoną wR.przyul. (...), zabudowaną garażem stojącym w zabudowie szeregowej, dla której to działki Sąd Rejonowy w Piszu IV Wydział Ksiąg Wieczystych prowadziksięgę wieczystą numer (...). Pomimo wezwań do wydania tej nieruchomości GminieR., będącej jej właścicielem,H. K. (1)nie wydał jak dotąddziałki numer (...)GminieR.. (dowód: wypis z rejestru gruntów k. 6; wypis z kartoteki budynków k. 7; odpis zksięgi wieczystej (...)k. 9-16; notatka służbowa k. 17). Sąd zważył, co następuje: Roszczenie powódki (pozwanej wzajemnie) GminyR.o wydanie nieruchomości jest uzasadnione i zasługuje na uwzględnienie. Zgodnie z treściąart. 222 § 1 kc, właściciel może żądać od osoby, która włada faktycznie jego rzeczą, ażeby rzecz została mu wydana, chyba że osobie tej przysługuje skuteczne względem właściciela uprawnienie do władania rzeczą. Pozwany (powód wzajemny) w toku procesu przyznał, iż właścicielemdziałki o numerze (...), położonej przyul. (...)wR.jest GminaR., aH. K. (1)są jedynie posiadaczem samoistnym owej działki, a także znajdującego się na niej garażu.H. K. (1)już w trakcie nabywania garażu znajdującego się nadziałce (...)wiedział, że zbywca garażuP. C.nie jest jego właścicielem, co przyznał przesłuchiwany w charakterze strony (k. 115).H. K. (1)zwracał się zresztą do powódki (pozwanej wzajemnie) z prośbą o wydzierżawienie, a także jak wskazywał, o wykupienie w/w nieruchomości, co jedynie potwierdza okoliczność, iż pozwany (powód wzajemny) zdawał sobie sprawę z uprawnień właścicielskich powódki (pozwanej wzajemnie) do przedmiotowej działki (pismoH. k. (1)k. 55). Bezspornym więc było w ramach niniejszego postępowania, iż GminaR.jest właścicielem nieruchomości będącej przedmiotem niniejszego postępowania, co potwierdza treśćksięgi wieczystej numer (...), prowadzonej przez Sąd Rejonowy w Piszu IV Wydział Ksiąg Wieczystych, natomiast pozwany (powód wzajemny) użytkował ją nie posiadając w stosunku dodziałki numer (...)żadnego tytułu prawnego. Sąd uwzględniając w powództwo GminyR., oddalił pozew wzajemny wniesiony przezH. K. (1), który wnosił, aby w oparciu oart. 231 § 1 kczobowiązać GminęR.do przeniesienia na jego rzecz, prawa własnościdziałki numer (...)za wynagrodzeniem w wysokości 2400 zł na rzecz gminy, z uwagi na okoliczność, iż wartość posadowionego na tej działce garażu jest większa niż wartość zajętej na ten celdziałki (...). W tym miejscu należy podnieść, iż z treściartykułu 231 § 1 kc, na który powołuje się pozwany (powód wzajemny) wynika, iż samoistny posiadacz gruntu w dobrej wierze, który wzniósł na powierzchni lub pod powierzchnią gruntu budynek lub inne urządzenie o wartości przenoszącej znacznie wartość zajętej na ten cel działki, może żądać, aby właściciel przeniósł na niego własność zajętej działki za odpowiednim wynagrodzeniem. Pozwany (powód wzajemny) powołując się na w/w przepis musiał przede wszystkim wykazać w ramach procesu, iż są samoistnymi posiadaczami w dobrej wierze gruntu będącego własnością GminyR.oraz, że oni, lub ich poprzednik prawny, wzniósł na zajętym gruncie budynek lub urządzenie o wartości znacznie przekraczającej zajętej na ten celdziałki (...). Jednocześnie dobra wiara posiadacza musiała istnieć nie w chwili uzyskania posiadania,lecz w chwili rozpoczęcia i w trakcie kontynuowania budowy(wyrok SN z 30.12.1976r., III CRN 292/76). Wszystkie wymienione przesłanki płynące zart. 231 § 1 kpcmusiały być przez nich spełnione łącznie. W ocenie Sądu, samH. K. (1)na pewno nie był samoistnym posiadaczem w dobrej wierzedziałki numer (...), co potwierdził w ramach niniejszego postępowania wskazując, że na nabywając garaż zdawał sobie sprawę z tego, że jego poprzednik prawny też nie był właścicielem garażu. Nadto, przy nabywaniu garażu nie została zachowana właściwa forma przewidywana prawem, dla ważności umów kupna sprzedaży nieruchomości, czyli forma aktu notarialnego. Nie ulega zaś najmniejszej wątpliwości, że „osoba, która weszła w posiadanie nieruchomości na podstawie umowy mającej na celu przeniesienie własności zawartej bez zachowania formy aktu notarialnego nie jest samoistnym posiadaczem w dobrej wierze” (uchwała SN z 6.12.1991r., III CZP 108/91). Nadto, według Sądu, nie została również spełniona przesłanka wzniesienia budynku garażowego przez samoistnego posiadacza w dobrej wierze. Początkowo obydwie strony procesu twierdziły, że budynek garażowy został zbudowany przez przedsiębiorcęR. P., który z kolei później, na podstawie rachunków uproszczonych zbywał poszczególnym osobom części tego budynku, które potem przez nabywców zostały zaadaptowane na garaże. Jednakże w toku postępowania, na podstawie zeznań świadków zostało wykazane, że budynek, w ramach którego powstały w/w garaże nie został postawiony przezR. P.. Zarówno świadekB. R. (1), jak iT. O., będący emerytowanym pracownikiemZakładu (...)wR.zgodnie podali, że to właśnie przedmiotowy zakład sfinansował budowę tegoż budynku, która została zrealizowana przez Przedsiębiorstwo(...)wG.. Dopiero po jego powstaniu, budynek ten został kupiony przezR. P.(zeznania świadkówT. O.iB. P.k. 114v.-115). Z uwagi na powyższe Sąd winien był ustalić, czy w oparciu o zebrany w sprawie materiał dowodowy, można jednoznacznie stwierdzić, żeZakład (...)wR.w momencie stawiania budynku garażowego nadziałce (...), z podziału której później powstała min.działka (...), był samoistnym posiadaczem owego gruntu w dobrej wierze. Niewątpliwie, tak jak podniósł w toku procesu pełnomocnik pozwanego (powoda wzajemnego), zgodnie zart. 7 kcistnieje domniemanie dobrej wiary. Jednak z uwagi na fakt, że pozwany (powód wzajemny) nie wykazał w sposób niewątpliwy kiedy dokładnie został postawiony budynek garażowy, gdyż świadkowie wskazywali tylko ogólnie, że było to na przełomie lat 80-tych i 90-tych ubiegłego wieku, to tym samym, według Sądu, nie zostało wykazane, czy ów budynek został zbudowany przez samoistnego posiadacza działki. Wynika to stąd, iż stan prawny nieruchomości będących we władaniu przedsiębiorstw państwowych zmieniał się przede wszystkim właśnie na przełomie w/w lat. Do dnia wejścia w życieustawy z dnia 31.01.1989r. o zmianie ustawy – kodeks cywilny(Dz.U. nr 3, poz. 11) obowiązywała zasada „jednolitego funduszu własności państwowej”, zgodnie z którą mienie ogólnonarodowe było własnością Państwa, a nie poszczególnych organizacji państwowych. W wyniku wejścia w życie owej ustawy zmieniona została treśćart. 128 kcw ten sposób, że państwowe osoby prawne uzyskały zdolność prawną w zakresie nabywania składników majątkowych na własność. Przy czym, państwowe osoby prawnezarządzałyjedynie mieniem, które stanowiło wciąż własność Państwa. Na podstawieustawy z dnia 29.09.1990r. o zmianie ustawy o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości(Dz.U. nr 79, poz. 464), nastąpiłoprzekształcenie owego zarządu, w odniesieniu to gruntów stanowiących własność Skarbu Państwa w prawo wieczystego użytkowania, zaś w odniesieniu do budynków, innych urządzeń i lokali znajdujących się na tych gruntach – w prawo własność(vide: Uchwała SN z dnia 18.06.1991r. III ZCP 38/91, stanowiąca zasadę prawa). W toku procesu pełnomocnik strony pozwanej (powodowej wzajemnie) stwierdził jedynie, że w czasie, gdy powstawał budynek, to właścicielem gruntu –działki (...)był Skarb Państwa. Jednakże poza tym ogólnym twierdzeniem nie przedłożył on żadnego dowodu potwierdzającego rzeczywisty stan prawny przedmiotowej nieruchomości na przełomie lat 80-tych i 90-tych XX wieku. Na marginesie należy podkreślić, iż z treści aktu notarialnego umowy zamiany zawartej w dniu 12 listopada 1993 roku pomiędzyFabryka (...) S.A.z siedzibą wR.a GminąR.Rep.A.Nr(...)wynika, że działka będąca przedmiotem tejumowy o numerze (...), z której podziału powstała min.działka (...)była w owym czasie niezabudowana (akta kw nr(...): umowa zamiany k. 2-5). Konkludując, pozwany (powód wzajemny), który zakupił już posadowiony budynek na nieruchomości będącej w owym czasie własnością powódki (pozwanej wzajemnie), winien był udowodnić w ramach niniejszego postępowania, iż podmiot, który postawił budynek był samoistnym posiadaczem gruntu zajętego pod jego budowę. Zważywszy na przytoczoną wyżej argumentację oraz fakt, iżH. K. (1)nie dowiódł, żeZakład (...)wR.w chwili stawiana budynku garażowego był samoistnym posiadaczemdziałki (...), Sąd uznał, że nie został spełniony warunek wynikający w tym zakresie z treściart. 231 § 1 kc. Sąd nie uwzględnił także alternatywnego roszczenia zawartego w pozwie wzajemnym, aby w razie uwzględnienia pozwu głównego zasądzić od GminyR.na rzeczH. K. (1)kwotę 24000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia wydania wyroku do dnia zapłaty tytułem zwrotu nakładów koniecznych poniesionych przez pozwanego (powoda wzajemnego) na wybudowanie garażu lub zasądzenia na jego rzecz odszkodowania w tej kwocie (k.115v.). Zgodnie z przepisemart. 226 § 2 kcsamoistny posiadacz w złej wierze może żądać jedynie zwrotu nakładów koniecznych, i to tylko o tyle, o ile właściciel wzbogaciłby się bezpodstawnie jego kosztem. Według Sądu, brak jest podstaw do uwzględnienia tegoż żądania w oparciu oart. 226 § 2 kc, albowiem ma on zastosowanie tylko wobec tego posiadacza w złej wierzy, który realnie dokonał nakładów i poniósł w związku z tym określone wydatki. Zarówno z treści pisma kierowanego przezH. K. (1)go Burmistrza Miasta i GminyR.(k.58), oraz zeznań pozwanego (powoda wzajemnego) wynika, że to nie on, a jego poprzednik prawny, czyliJ. C.poniósł wymienione nakłady (k.115). Z kolei Sąd nie widział żadnego uzasadnienia prawnego, aby zasądzić kwotę 24000 zł na rzeczH. K. (1)tytułem odszkodowania. Jednocześnie, Sąd na rozprawie w dniu 06 października 2016 roku oraz na rozprawie w dniu 10 marca 2017 roku oddalił zgłoszony przezH. K. (1)wniosek dowodowy w postaci zobowiązana powódki (pozwanej wzajemnie) do przedłożenia dokumentacji dotyczącej zbyciadziałki (...)w drodze przetargu, przyjmując, że okoliczność ta nie ma żadnego znaczenia dla niniejszego postępowania i zmierza tylko i wyłącznie do jego przedłużenia. W konsekwencji, nie uwzględniając powództwa wzajemnego, Sąd nakazałH. K. (1), aby wydał powódce (pozwanej wzajemnie) GminieR.nieruchomość składającą się z działki onumerze ewidencyjnym (...)o powierzchni 24 m2, położonej wR.i opuścił tę nieruchomość wraz z rzeczami należącymi do pozwanego (powoda wzajemnego). O kosztach Sąd postanowił w myślart. 98 § 1 i § 3 kpc, zasądzając od pozwanego (powoda wzajemnego) na rzecz GminyR.zwrot kosztów procesu, na który składa się opłata sądowa od pozwu w kwocie 30 zł ustalona w myśl art. 13 ust. 1 Ustawy i kosztach sądowych w sprawach cywilnych w zw. zart. 232kpcoraz koszty zastępstwa prawnego, gdyż powodowa Gmina była reprezentowana przez pełnomocnika - radcę prawnego w wysokości - 120 zł i 1200 zł, stosownie do dyspozycji § 7 ust. 3) w zw. z § 2 ust) 1 i ust. 3) rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22.10.2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2015r., poz. 1804).
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Piszu date: '2017-07-10' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Anna Gajewska legal_bases: - artykułu 231 § 1 kc - art. 34 ust. 1 pkt 1 Ustawy o gospodarce nieruchomościami - art. 98 § 1 i § 3 kpc recorder: sekretarka Agnieszka Zuzga signature: I C 336/16 ```
151015150003027_VI_GC_001644_2014_Uz_2017-09-18_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VI GC 1644/14 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 04 września 2017 roku Sąd Rejonowy w Gdyni VI Wydział Gospodarczy, w składzie: Przewodniczący: SSR Justyna Supińska Protokolant: sekr. sąd. Dorota Moszyk po rozpoznaniu w dniu 30 sierpnia 2017 roku w Gdyni na rozprawie sprawy z powództwaM. T. przeciwkoT. P. o zapłatę I oddala powództwo; II ustala i przyznaje od Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Gdyni na rzecz radcy prawnegoE. B.kwotę 2 952 złotych (dwa tysiące dziewięćset pięćdziesiąt dwa złote) tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powódceM. T.z urzędu; III przejmuje na Skarb Państwa wydatki w kwocie 1 538,48 złotych tymczasowo wypłacone ze Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Gdyni tytułem wynagrodzenia biegłego sądowego. Sygn. akt VI GC 1644/14 UZASADNIENIE Pozwem z dnia 16 września 2014 roku powódkaM. T.domagała się zasądzenia od pozwanegoT. P.kwoty 9 700 złotych wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi za okres od dnia 16 stycznia 2014 roku do dnia zapłaty – tytułem zwrotu całości świadczenia powódki w związku z odstąpieniem od umowy o dzieło z dnia 14 sierpnia 2013 roku polegającej na zaprojektowaniu i wykonaniu strony internetowej ze sklepem internetowym oraz kwoty 17 000 złotych wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi za okres od dnia 30 lipca 2014 roku do dnia zapłaty (zgodnie z treścią pisma z datą w nagłówku „dnia 18 października 2014 roku”, k. 69 akt) – tytułem odszkodowania za utracone zarobki na skutek niewykonania przez pozwanego umowy o dzieło z dnia 14 sierpnia 2013 roku polegającej na zaprojektowaniu i wykonaniu strony internetowej ze sklepem internetowym, a także kosztów procesu. W uzasadnieniu powódka wskazała, że w dniu 14 sierpnia 2013 roku strony zawarły umowę obejmującą zaprojektowanie i wykonanie strony internetowej ze sklepem internetowym. Zgodnie z treścią § 6 ust. 2 umowy wykonawca zobowiązał się przedstawić i wykonać stronę w terminie 15 dni od dnia akceptacji projektu. W dniu 08 października 2013 roku został podpisany protokół zatwierdzenia projektu graficznego, jednakże w dniu 29 października 2013 roku sklep jeszcze nie był gotowy, mimo że powódka zapłaciła należność w całości. Pismem z dnia 08 stycznia 2014 roku powódkaM. T.odstąpiła od umowy, a następnie wezwała pozwanego do zwrotu kwoty 9 700 złotych, jednakże bezskutecznie. Niezależnie od powyższego powódka wskazała, iż domaga się również od pozwanego kwoty 17 000 złotych tytułem odszkodowania za utracone zarobki, których wysokość ustaliła konsultując się z właścicielami innych sklepów internetowych. Powódka wskazała, że średnia cena koszulki w sklepie internetowym to 118,40 złotych, zarobek na 1 koszulce (marża) to 30% wartości ceny, tj. kwota 35,52 złotych na jednej koszulce. Prognoza sprzedaży w sklepie internetowym od listopada 2013 roku do dnia 31 lipca 2014 roku obejmowała: listopad – 10 koszulek i zarobek w kwocie 355,20 złotych, grudzień – 30 koszulek i zarobek w kwocie 1 065,60 złotych, styczeń – 21 koszulek i zarobek w kwocie 745,92 złotych, luty – 28 koszulek i zarobek w kwocie 994,56 złotych, marzec – 35 koszulek i zarobek w kwocie 1 243,20 złotych, kwiecień – 50 koszulek i zarobek w kwocie 1 776 złotych, maj – 75 koszulek i zarobek w kwocie 2 664 złotych, czerwiec – 100 koszulek i zarobek w kwocie 3 552 złotych, lipiec – 130 koszulek i zarobek w kwocie 4 617,60 złotych. Pismem z datą w nagłówku „dnia 14 lipca 2017 roku” (data prezentaty: 2017-07-19, k. 317-319) w związku z oświadczeniem złożonym na rozprawie w dniu 16 czerwca 2017 roku powódkaM. T.dokonała rozszerzenia powództwa domagając się zasądzenia od pozwanegoT. P.jeszcze kwoty 995 złotych obejmującej: kwotę 479,28 złotych tytułem zwrotu opłaty za składki ZUS w miesiącu sierpniu 2016 roku oraz kwotę 515,37 złotych tytułem zwrotu opłaty za utrzymanie domeny sklepu internetowego w latach 2014-2017. W odpowiedzi na pozew pozwanyT. P.wniósł o oddalenie powództwa w całości wskazując, że przedmiot umowy określał niektóre tylko parametry dzieła, inne pozostawiając otwarte do przyszłych uzgodnień stron. Pozwany podniósł, że termin realizacji umowy (ostatni etap – uruchomienie serwisu dzieła) został określony w umowie na dzień 25 września 2013 roku, natomiast strony podpisały bez zastrzeżeń protokół odbioru w dniu 08 października 2013 roku. Pozwany wskazał, że umowa została wykonana, jedynie do wykonania jeszcze pozostały pewne czynności techniczne związane z uruchomieniem gotowego sklepu na stronie internetowej powódki, które zostały wstrzymane na jej prośbę, gdyż nie miała ona środków na zakup towarów i rozpoczęcie sprzedaży, wskazując także, że odbiór całego dzieła nastąpił w dniu 25 października 2013 roku. Nadto, pozwany zarzucił, iż powódka nie udowodniła, że poniosła stratę w kwocie 17 000 złotych. Odnosząc się do rozszerzonego powództwa, pozwanyT. P.wskazał (k. 331 akt), że zgodnie z opinią biegłego sądowego prowadzenie sprzedaży ze sklepu jest możliwe, a zatem pozwany nie może ponosić odpowiedzialności za decyzję powódki o zaniechaniu sprzedaży oraz utrzymaniu domeny i hostingu bez prowadzenia sklepu, zaś zabezpieczenie zasobów programowych w celach dowodowych można było przeprowadzić w sposób bezkosztowy lub w znacznie niższej kwocie w postaci niezmienialnej kopii zapasowej u operatora usługi hostingu. Pozwany podniósł także, że opłaty z tytułu ZUS należą do obowiązków osoby prowadzącej działalność gospodarczą i nie są zależne od tego, czy przedsiębiorca prowadzi sprawę sądową, zaś decyzje o zawieszeniu i podjęciu działalności są decyzjami powódki i nie mają związku ze sprawą, jak też nie wiążą się z żadnymi kosztami. Sąd ustalił następujący stan faktyczny: Od dnia 01 lutego 200 rokuT. P.prowadzi działalność gospodarczą podfirmą (...). W ramach tej działalności usługami informatycznymi zajmuje się jego synR. P.. wydruk z Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej – k. 14 akt, zeznania świadkaR. P.– protokół skrócony rozprawy z dnia 17 listopada 2015 roku – k. 172-174 akt (zapis cyfrowy 00:03:46-00:39:02) M. T.uczęszczała na kurs komputerowy prowadzony przezR. P.. W związku z tym, że zamierzała otworzyć sklep internetowy oferujący sprzedaż koszulek z nadrukiem opracowanym w technologii ekologicznej, zarejestrowała w dniu 01 sierpnia 2013 roku działalność gospodarczą, której przedmiotem miała być sprzedaż detaliczna wyrobów tekstylnych wydruk z Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej – k. 13 akt, zeznania świadkaR. P.– protokół skrócony rozprawy z dnia 17 listopada 2015 roku – k. 172-174 akt (zapis cyfrowy 00:03:46-00:39:02), zeznania powódkiM. T.– protokół skrócony rozprawy z dnia 30 czerwca 2016 roku – k. 198-199 akt (zapis cyfrowy 00:12:34-00:52:20) W dniu 05 sierpnia 2013 roku pomiędzyOrganizacją (...)wStoczni (...)z siedzibą wG.jako instytucją pośredniczącą w dofinansowaniu projektu aM. T.zawarta zostałaumowa numer (...)na otrzymanie jednorazowej dotacji inwestycyjnej udzielanej w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki 2007 – 2013 polegającej na udzieleniu osobie fizycznej, która rozpoczęła działalność gospodarczą jednorazowego wsparcia kapitałowego ułatwiającego sfinansowanie pierwszych wydatków inwestycyjnych w kwocie nie większej niż 40 000 złotych. W § 3 ustęp 1 umowy wskazano, że okres realizacji inwestycji rozpocznie się w dniu 08 sierpnia 2013 roku, a zakończy z dniem 08 listopada 2013 roku. umowa – k. 24-30 akt W dniu 06 września 2013 roku pomiędzyorganizacją (...)wStoczni (...)z siedzibą wG.jako instytucja pośredniczącą w dofinasowaniu projektu aM. T.jako beneficjentem pomocy zawartoumowę numer (...)o przyznaniu podstawowego wsparcia pomostowego. W umowie wskazano, że wsparcie finansowe udzielanie jest przez okres pierwszych sześciu miesięcy od dnia zawarcia umowy o przyznanie podstawowego wsparcia pomostowego, tj. od dnia 06 września 2013 roku do dnia 05 lutego 2014 roku. Na podstawie aneksu numer 1 ustalono zaś, że termin udzielania przedłużonego wsparcia pomostowego wynosi 6 miesięcy od dnia następnego po dniu zakończenia podstawowego wsparcia pomostowego i upływa z dniem 31 lipca 2014 roku. Całkowita kwota pomocy podstawowego wsparcia pomostowego wynosiła 6 000 złotych. Całkowita kwota pomocy przedłużonego wsparcia pomostowego wynosiła 6 000 złotych. umowa – k. 31-34 akt, aneks – k. 35-36 akt W dniu 14 sierpnia 2013 roku pomiędzyM. T.jako zmawiającym aT. P.reprezentowanym przezR. P.jako wykonawcą doszło do zawarcia umowy, której przedmiotem było wykonanie strony www ze sklepem internetowym na warunkach określonych w umowie oraz załącznikach. Strona internetowa powinna spełniać warunki określone w załączniku numer 1, tj. serwis miał składać się z części głównej, która będzie stanowiła sklep oraz z części dodatkowej zwierającej treści dotyczące firmy i informacje branżowe. Podstawowe założenia sklepu: 1 Sklep umożliwi sprzedaż odzieży za pomocą koszyka. 2 Sklep umożliwi podział asortymentu na kategorie: a podstawowe kategorie to: bluzy, koszulki, tuniki, topy, b docelowo wprowadzony zostanie podział na odzież damską, męską i dziecięcą. 3 Szczegółowa informacja o produktach. 4 Prezentacja zdjęć produktów. 5 Informacje handlowe. 6 Informacje kontaktowe. 7 Integracja z serwisami zewnętrznymi: a A., b F., c N. (...) d docelowo inne. 8 Dane kontaktowe. 9 Wyszukiwarka asortymentu. 10 Wersje językowe: a polska, b angielska. 11 Panel klienta. Podstawowa zawartość części dodatkowej serwisu: 1 Blog. 2 Strony kolekcji. 3 Strony autorów kolekcji. 4 Informacje na temat surowców (bawełna ekologiczna) oraz technologii wytwarzania zdobień. Wymagania odnośnie projektu: 1 Serwis umieszczony będzie pod adresem(...) 2 Projekt ma mieć charakter nowoczesny i elegancki. 3 Kolory wymagane w projekcie to: czarny, odcienie szarego, biały i niebieski. 4 Kolory nie zalecane jako przewodnie: zielony. 5 Szerokość strony w części zawierającej treść będzie wynosić nie niej niż 980px i nie więcej niż 1100px, przygotowana do obsługi przez urządzenia mobilne (tablety, telefony komórkowe). 6 Baner automatycznie przewijany w górnej części strony. 7 Pasek menu głównego poziomy, pod górnym banerem. Zgodnie z § 3 ustęp 1 umowy, w terminie 10 dni roboczych od zawarcia umowy wykonawca miał zaprezentować zamawiającemu do zatwierdzenia projekt graficzny. Zamawiający może zgłosić na piśmie uwagi co do projektu w terminie 3 dni od prezentacji, a przyjmujący zamówienie zobowiązuje się do uwzględnienia uwag zamawiającego oraz przedstawienia poprawionego projektu w terminie ustalonym przez strony, nie krótszym jednak niż 2 dni od wniesienia uwag. Akceptacja poprawionego projektu nastąpić miała na piśmie. Zgodnie z § 6 ustęp 1 umowy, wykonawca zobowiązuje się wykonać i przedstawić zamawiającemu stronę zgodną z zaakceptowanym projektem w terminie 15 dni roboczych od dnia akceptacji projektu. W przypadku stwierdzenia nieprawidłowości i błędów na stronie, także w odniesieniu do zaakceptowanego projektu, zamawiający wezwie do ich usunięcia w terminie 10 dni roboczych (§ 7 umowy). Wobec bezskutecznego upływu terminu do: wykonania strony (§ 6 ustęp 2) i usunięcia nieprawidłowości i błędów na stronie (§ 7) zamawiający będzie mógł żądać zapłaty kary umownej w wysokości 50 złotych od każdego dnia zwłoki. Nadto, w takich przypadkach zamawiający wyznaczy wykonawcy dodatkowy termin, nie dłuższy niż 20 dni roboczych, po upływie którego będzie mógł odstąpić od umowy ze skutkiem natychmiastowym (§ 8 umowy). Zgodnie z § 9 ustęp 1 umowy za wykonane dzieło wykonawca otrzymać miał wynagrodzenie w kwocie 9 700 złotych. Do umowy załączono następujący harmonogram prac: uruchomienie funkcjonalne sklepu z przykładowymi towarami – termin do dnia 06 września 2013 roku, przedstawienie projektu graficznego sklepu – termin do dnia 13 września 2013 roku, uruchomienie bloga i stron ogólnych – termin do dnia 16 września 2013 roku, implementacja projektu graficznego w postaci szablonu nałożonego na sklep i serwis – termin do dnia 20 września 2013 roku, uruchomienie serwisu na serwerze publicznym i zakończenie prac – termin do dnia 25 września 2013 roku. umowa – k. 196 akt, załącznik numer 1 – k. 17-18 akt, załącznik numer 2 – k. 19 akt W dniu 20 sierpnia 2013 rokuM. T.zapłaciłaT. P.tytułem zaliczki kwotę 4 850 złotych. polecenie przelewu – k.23 akt, zeznania powódkiM. T.– protokół skrócony rozprawy z dnia 30 czerwca 2016 roku – k. 198-199 akt (zapis cyfrowy 00:12:34-00:52:20) R. P.rozpoczął realizację umowy, z tym, że mailem z dnia 25 września 2013 roku poinformowałM. T.o konieczności zmiany terminów wykonania umowy wskazanych w umowie. wydruk korespondencji mailowej – k. 129 akt W dniu 08 października 2013 rokuM. T.jako zamawiający zatwierdziła wykonany przezT. P.projekt graficzny strony www według załączonych 4 wizualizacji. protokół – k. 20 akt, zeznania świadkaR. P.– protokół skrócony rozprawy z dnia 17 listopada 2015 roku – k. 172-174 akt (zapis cyfrowy 00:03:46-00:39:02), zeznania powódkiM. T.– protokół skrócony rozprawy z dnia 30 czerwca 2016 roku – k. 198-199 akt (zapis cyfrowy 00:12:34-00:52:20) Mailem z dnia 18 października 2013 rokuM. T.poinformowałaR. P., że zamierza rozliczyć dotację inwestycyjną, dlatego też potrzebuje protokołu przekazania sklepu i potwierdzenia przelewu na resztę wynagrodzenia należnego wykonawcy. W odpowiedziR. P.odpisał, że w ciągu kilku dni będą mogli umówić się na podpisanie odbioru części sklepowej umowy wskazujac, że pozostanie jedynie szablon(...)oraz blog.R. P.dopytywał także, czyM. T.posiada zdjęcia i opisy asortymentu, który należałoby wstawić do szablonu. wydruk korespondencji mailowej – k. 130 akt W dniu 25 października 2013 rokuT. P.wystawił na rzeczM. T.fakturę VAT numer (...)za wykonanie strony www wraz ze sklepem internetowym na kwotę 9 700 złotych brutto. W tym samym dniu powyższą fakturę VAT przesłano mailem zamawiającejM. T.i zapewniono ją, że sklep zadziała następnego dnia. wydruk korespondencji mailowej – k. 132-133, 43 akt, faktura VAT – k. 21 akt, zeznania świadkaR. P.– protokół skrócony rozprawy z dnia 17 listopada 2015 roku – k. 172-174 akt (zapis cyfrowy 00:03:46-00:39:02) W dniu 30 października 2013 rokuM. T.zapłaciłaT. P.tytułem zaliczki kwotę 4 850 złotych i ponownie ponagliła wykonawcę do udostępnienia strony sklepu. polecenie przelewu – k.23 akt, zeznania powódkiM. T.– protokół skrócony rozprawy z dnia 30 czerwca 2016 roku – k. 198-199 akt (zapis cyfrowy 00:12:34-00:52:20) W dniu 04 listopada 2013 rokuR. P.poinformowałM. T.o uruchomieniu sklepu pod adresem(...)przesłał jej grafikę, a następnie w dniu 12 listopada 2013 roku – link z hasłem i loginem. wydruk korespondencji mailowej – k. 44-45 akt, zeznania świadkaR. P.– protokół skrócony rozprawy z dnia 17 listopada 2015 roku – k. 172-174 akt (zapis cyfrowy 00:03:46-00:39:02), zeznania powódkiM. T.– protokół skrócony rozprawy z dnia 30 czerwca 2016 roku – k. 198-199 akt (zapis cyfrowy 00:12:34-00:52:20) M. T.mailem z dnia 20 listopada 2013 roku poinformowałaR. P., że jest chora i za chwilę zajmie się opisami oraz, że nadal poszukuje drukarni i na razie nie może zająć się sprawą sklepu internetowego, w tym treścią tego sklepu. wydruk korespondencji mailowej – k. 115-116 akt W dniu 09 grudnia 2013 rokuM. T.poinformowałaR. P., że udało jej się nawiązać współpracę z drukarnią tekstylną w zakresie nadruków na koszulkach oraz przesłała mu regulamin sklepu internetowego oraz linki do stron zawierających zdjęcia koszulek, które zamierzała sprzedawać, a które miały być umieszczone na stronie sklepu internetowego wydruk korespondencji mailowej – k. 46, 117 akt W dniu 08 stycznia 2014 rokuM. T.oświadczyłaR. P.za pośrednictwem maila, że kończy z nim współpracę, ponieważ sklep nadal nie jest gotowy, w załączeniu przesyłając wypowiedzenie umowy ze skutkiem natychmiastowym. M. T.wskazała, iż wykonawca nie umieścił w sklepie wskazanych przez nią linków do stron, nie została wykonania także wersja angielska opisów produktów i nie ma konfiguracji z portalami społecznościowymi, płatnościami, obiecanej „skórki” naA.oraz, że sklep nie jest gotowy do postawienia go na serwerze publicznym oświadczając jednocześnie, że nie ma możliwości wyznaczenia mu zgodnie z umową terminu 20 dni na dokończenie dzieła. wydruk korespondencji mailowej – k. 135 akt Pismem z dnia 08 stycznia 2014 rokuM. T.złożyła oświadczenie o wypowiedzeniu umowy o dzieło w trybie natychmiastowym, z powodu niedotrzymania terminu wykonania dzieła zgodnie z harmonogramem.M. T.wskazała, ze opóźnienie wynosi 3,5 miesiąca (termin uruchomienia serwisu na serwerze publicznym został wyznaczony na dzień 25 września 2013 roku) i wezwała jednocześnie wykonawcę do zwrotu kwoty uiszczonego wynagrodzenia w wysokości 9 700 złotych. wypowiedzenie umowy o dzieło wraz z dowodem nadania – k. 48 akt W odpowiedziR. P.mailem z dnia 14 stycznia 2014 roku wskazał, że sklep został przezM. T.zaakceptowany, a umowa została zrealizowana poprzez wystawienie i opłacenie faktury VAT, serwer zaś został umieszczony na serwerze publicznym ((...)w dniu 04 listopada 2013 roku, a dane do logowania przekazane w dniu 12 listopada 2013 roku. R. P.wyjaśnił nadto, że konfiguracja i parametryzacja sklepu miała nastąpić w momencie, kiedy miałby gotowe ona produkty i ich zdjęcia. Tymczasem produktów tych jeszcze przed Świętami Bożego Narodzenia nie posiadała. JednocześnieR. P.wskazał, iż szablon dla aukcjiA.jest gotowy, ale do tej pory nie wskazano konta użytkownika ani sklepu, na którym szablon ma być aktywny. Mechanizmy do integracji z portalami społecznościowymi są zaś zaimplementowane w sklepie, ale nie wskazano kont, z którymi integracja ma nastąpić. wydruk korespondencji mailowej – k. 136-137, 118 akt M. T.wzywałaT. P.do zapłaty kwoty 9 700 złotych wraz z ustawowymi odsetkami, jednakże bezskutecznie. przedsądowe wezwanie do zwrotu pieniędzy – k. 50-52 akt, wezwanie do zapłaty – k. 53 akt Pismem z dnia 28 lipca 2014 rokuM. T.wezwałaT. P.do zapłaty kwoty 9 700 złotych w związku z odstąpieniem od umowy z dnia 14 sierpnia 2013 roku na zaprojektowanie i wykonanie strony internetowej oraz do zapłaty kwoty 17 000 złotych tytułem odszkodowania za utracone zarobki na skutek niewykonania umowy o dzieło . wezwanie do zapłaty wraz z dowodem nadania – k. 55-57 akt Na podstawie zawartości znajdującej się pod adresami:(...)oraz(...)i danych dostępowych biegły sądowy z zakresu informatykiP. R.wskazał, że sklep spełniał wymogi funkcjonalne – zawierał zarówno część główną – sklep, jak i części dodatkowe zawierające treści dotyczące formy, której zawartość można edytować w panelu administracyjnym. Sklep umożliwiał sprzedaż za pomocą koszyka poprzez wpłatę na konto bankowe, jednakże jego funkcjonalność nie została zrealizowana dla płatności, takich jakP.czyP.. W sklepie na stronie głównej istniał podział na cztery kategorie: bluzki, bluzy, t-shirty, tuniki. W celu sprawdzenia funkcjonalności serwisu dodano nowy produkt do oferty sklepu w kategorii t-shirty i dokonano zmian w różnych polach związanych z tym produktem. Produkt poprawnie pojawił się w ofercie sklepu. Ze względu na brak szczegółowych ustaleń dotyczących tego punktu umowy, można stwierdzić, iż funkcjonalność ta została zrealizowana. Dotyczy to również wymogu szczegółowej informacji o produkcie, prezentacji zdjęć produktów, informacji handlowych i kontaktowych, danych kontaktowych, panelu klienta, blogu, stron kolekcji, stron autorów kolekcji, informacji na temat surowców oraz technologii wytwarzania zdobień, kolorystyki, a także możliwości obsługi przez urządzenia mobilne (choć wygląd strony nie jest zoptymalizowany), umiejscowienia paska menu głównego (poziomego, nad górnym banerem), stron projektantów, kontaktu. W odniesieniu do integracji z serwisami zewnętrznymi:A.,F.N. (...)– funkcjonalność ta nie została zrealizowana, na stronie głównej sklepu znajdują się dedykowane ikony i nazwy powyższych serwisów, ale nie są one podlinkowane do żadnych profili w tych serwisach. Wymagało to jednakże przekazania odpowiednich danych przez zamawiającego. Funkcjonalność nie została zrealizowana w odniesieniu do wyszukiwarki asortymentu oraz wersji językowych, a także automatycznie przewijanego banera (jest tylko statyczna grafika). Funkcjonalność została częściowo zrealizowana w odniesieniu do wymogu przygotowywania treści do pozycjonowania. Sklep umożliwiał wprowadzenie towarów oraz ich sprzedaż, nie był jednak produktem kompletnym, kompleksowo przetestowanym, w pełni skonfigurowanym i ukończonym. Pod względem wizualnym stronę można określić jako produkt dedykowany – posiada dedykowaną kolorystkę, układ i formę graficzną, cztery kategorie produktów, itp. Pod względem programistycznym stronę trudno jednoznacznie określić jako produkt dedykowany, nie mając definicji informatycznego produktu dedykowanego, sklep został oparty na systemie zarządzania treścią Wordpress z dodatkiem/wtyczką WooCommerce i w systemie tym dopasowany do wymagań użytkownika (kategorie produktów, zakładki, itp.). Sklep umożliwiał uruchomienie w domenie i realizację swojej podstawowej funkcji – sprzedaż towarów. Można było bowiem dodawać produkty do koszyka i realizować zamówienie. Funkcjonalność ta została zrealizowana dla płatności realizowanych za pomocą wpłaty na konto. Nie została natomiast w pełni zrealizowana/ skonfigurowana dla płatności realizowanych za pomocą zewnętrznych systemów płatności. Dodać należy jednak, że produkt nie był produktem w pełni ukończonym w kontekście umowy, na przykład brak jest integracji z serwisami zewnętrznymi, brak wyszukiwarki, angielska wersja językowa. opinia biegłego sądowego z zakresu informatykiP. R.– k. 231-252 akt, pisemna opinia uzupełniająca – k. 286-289 akt, ustana opinia uzupełniająca – protokół skrócony rozprawy z dnia 16 czerwca 2017 roku – k. 308-310 akt (zapis cyfrowy 00:07:44-00:14:45) W okresie od dnia 01 sierpnia 2014 roku do dnia 31 lipca 2016 roku oraz od dnia 09 sierpnia 2016 rokuM. T.miała zawieszoną działalność gospodarczą. W dniu 08 września 2016 rokuM. T.uiściła kwotę 479,18 złotych tytułem składki ZUS za miesiąc sierpień 2016 roku. potwierdzenie przelewu – k. 320, 321 akt, wydruk z Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej – k. 322-323 akt M. T.uiszczała co roku opłaty w kwocie 123 złotych za przedłużenie rejestracji domeny(...). faktury VAT – k. 304-307 akt Sąd zważył, co następuje: Stan faktyczny w niniejszej sprawie w części, w jakiej pozostawał bezsporny pomiędzy stronami, Sąd ustalił na podstawie oświadczeń stron w zakresie, w jakim nie były one kwestionowane przez stronę przeciwną. Sąd uwzględnił także wyżej wymienione dowody z dokumentów przedłożonych przez strony w toku postępowania, których zarówno autentyczność, jak i prawdziwość w zakresie twierdzeń w nich zawartych, nie budziła wątpliwości Sądu, a zatem brak było podstaw do odmowy dania im wiary, tym bardziej, że ich moc dowodowa nie była kwestionowana przez żadną ze stron. Sąd nie oparł się jednakże na przedłożonym przez pozwanegoT. P.protokole odbioru dzieła z dnia 25 października 2013 roku, z uwagi na kwestionowanie przez powódkęM. T.autentyczności znajdującego się tam, a mającego należeć do niej podpisu oraz okoliczność nie przedłożenia przez pozwanego, mimo zobowiązania Sądu, owego protokołu w oryginale (pozwany przedłożył jedynie kserokopię). Postanowieniem wydanym na rozprawie w dniu 16 czerwca 2017 roku Sąd oddalił wniosek o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego z zakresu badania pisma ręcznego, mając na uwadze, iż do akt nie został złożony oryginał dokumentu – protokół odbioru dzieła, a tylko podpis złożony na takim dokumencie może być przedmiotem badania przez biegłego sądowego. Sąd zważył także, że nie miały istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy przedłożone przez powódkęM. T.ekspertyzy prywatne sporządzone przez informatyków na jej zlecenie, albowiem zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 10 grudnia 1998 roku (sygn. akt I CKN 922/97, LEX numer 50754) pisemna opinia złożona do akt sprawy nie ma charakteru dowodu z opinii biegłego sądowego, gdyż Sąd nie wydał uprzednio postanowienia w przedmiocie dopuszczenia tego dowodu, nie wyznaczył tego biegłego i nie zakreślił mu przedmiotu i granic, w jakich ma się on wypowiedzieć. Takiej opinii przysługuje więc wyłącznie walor twierdzeń strony stanowiąc uzasadnienie jej stanowiska w sprawie. Ustalając stan faktyczny w niniejszej sprawie Sąd oparł się natomiast na zeznaniach świadkaR. P.i powódkiM. T.. Odnosząc się do zeznań świadkaR. P.– faktycznego wykonawcy umowy łączącej strony, Sąd uznał jego zeznania za wiarygodne jedynie w zakresie, w jakim znalazły one potwierdzenie w innych zgromadzonych w sprawie dowodach, w tym korespondencji mailowej prowadzonej z powódką. Jednakże za niewiarygodne Sąd uznał jego zeznania, że strony dokonały odbioru dzieła – sklepu internetowego w dniu 25 października 2013 roku i na okoliczność tę sporządziły protokół i że w tym dniu doszło do przekazania kodów do sklepu. Okoliczności tej wyraźnie bowiem zaprzeczyła powódka kwestionując autentyczność jej podpisu pod tym protokołem, a nadto z korespondencji mailowej wynika jednoznacznie, że sklep został umieszczony na serwerze publicznym ((...)w dniu 04 listopada 2013 roku, a dane do logowania przekazano powódce w dniu 12 listopada 2013 roku, co potwierdził sam świadek w korespondencji mailowej z dnia 14 stycznia 2014 roku. Sąd za wiarygodne natomiast uznał jego twierdzenia, że zobowiązał się on pomóc powódce w uruchomieniu sklepu w sytuacji, gdy powódka będzie już w posiadaniu zdjęć towaru, który będzie chciała sprzedawać i że przekazała mu ona jedynie linki do producentów koszulek, a nie zdjęcia towarów oferowanych do sprzedaży, okoliczność ta wynika bowiem z całokształtu prowadzonej przez strony korespondencji. Oceniając zeznania powódkiM. T., Sąd uznał je za wiarygodne w zakresie, w jakim wskazała ona na okoliczności nawiązania współpracy z pozwanym i zawarcia umowy o wykonanie sklepu internetowego, uiszczenia na rzecz pozwanego pełnej kwoty wynagrodzenia w łącznej wysokości 9 700 złotych, a także na okoliczność podpisania w dniu 08 października 2013 roku protokołu zatwierdzenia projektu graficznego strony www według załączonych 4 wizualizacji, znajduje to bowiem potwierdzenie w zgromadzonych w sprawie dowodach. Za wiarygodne Sąd uznał także jej zeznania dotyczące przekazania jej grafiki, loginu i hasła do panelu administracyjnego – w listopadzie 2013 roku, okoliczność ta wnika także z korespondencji mailowej prowadzonej ze świadkiemR. P.. Zeznania powódki odnośnie funkcjonalności sklepu przekazanego powódce, Sąd uznał za jej prywatną opinię – ustalenie bowiem tych okoliczności wymagało wiadomości specjalnych zastrzeżonych dla biegłego sądowego z zakresu informatyki. Sąd jednakże zważył, że twierdzenia powódki dotyczące niemożności dodawania produktów, czy działania koszyka nie znalazły potwierdzenia w opinii biegłego sądowego, który wskazał, że w tym zakresie funkcjonalność sklepu została zachowana. Postanowieniem wydanym na rozprawie w dniu 16 czerwca 2017 roku Sąd pominął dowód z zeznań pozwanegoT. P., albowiem pozwany prawidłowo wezwany na rozprawę, nie stawił się bez usprawiedliwienia. Dokonując rekonstrukcji stanu faktycznego w niniejszej sprawie Sąd oparł się także na opinii biegłego sądowego w zakresie informatykiP. R.. W ocenie Sądu opinia biegłego sądowego została sporządzona wedle tezy dowodowej wysnutej przez Sąd, poza tym jest logiczna, zgodna z zasadami doświadczenia życiowego i wskazaniami wiedzy. Komunikatywność jej sformułowań pozwala na zrozumienie wyrażonych w niej ocen i poglądów, a także sposobu dochodzenia do wniosków końcowych. Nie zawiera ona również wewnętrznych sprzeczności i wykluczających się wzajemnie wniosków. Na podstawie zawartości znajdującej się pod adresami:(...)oraz(...)i danych dostępowych biegły sądowy z zakresu informatyki wskazał, że sklep spełniał wymogi funkcjonalne – zawierał zarówno część główną – sklep, jak i części dodatkowe zawierające treści dotyczące firmy, której zawartość można było edytować w panelu administracyjnym. Sklep umożliwiał sprzedaż za pomocą koszyka poprzez wpłatę na konto bankowe, jednakże jego funkcjonalność nie została zrealizowana dla płatności, takich jakP.czyP.. W sklepie na stronie głównej istniał podział na cztery kategorie: bluzki, bluzy, t-shirty, tuniki. W celu sprawdzenia funkcjonalności serwisu dodano nowy produkt do oferty sklepu w kategorii t-shirty i dokonano zmian w różnych polach związanych z tym produktem. Produkt poprawnie pojawił się w ofercie sklepu. Ze względu na brak szczegółowych ustaleń dotyczących tego punktu umowy, można stwierdzić, iż funkcjonalność ta została zrealizowana. Dotyczy to również wymogu szczegółowej informacji o produkcie, prezentacji zdjęć produktów, informacji handlowych i kontaktowych, danych kontaktowych, panelu klienta, blogu, stron kolekcji, stron autorów kolekcji, informacji na temat surowców oraz technologii wytwarzania zdobień, kolorystyki, a także możliwości obsługi przez urządzenia mobilne (choć wygląd strony nie jest zoptymalizowany), umiejscowienia paska menu głównego (poziomego, nad górnym banerem), stron projektantów, kontaktu. W odniesieniu do integracji z serwisami zewnętrznymi:(...),F.,N. (...)– funkcjonalność ta nie została zrealizowana, na stronie głównej sklepu znajdują się dedykowane ikony i nazwy powyższych serwisów, ale nie są one podlinkowane do żadnych profili w tych serwisach. Wymagało to jednakże, jak wskazał biegły sądowy, przekazania odpowiednich danych przez zamawiającego. Funkcjonalność nie została zrealizowana w odniesieniu do wyszukiwarki asortymentu oraz wersji językowych, a także automatycznie przewijanego banera (jest tylko statyczna grafika). Funkcjonalność została częściowo zrealizowana w odniesieniu do wymogu przygotowywania treści do pozycjonowania. Pod względem wizualnym stronę można określić jako produkt dedykowany – posiada dedykowaną kolorystkę, układ i formę graficzną, cztery kategorie produktów, itp. Pod względem programistycznym stronę trudno jednoznacznie określić jako produkt dedykowany, nie mając definicji informatycznego produktu dedykowanego, sklep został oparty na systemie zarządzania treścią Wordpress z dodatkiem/wtyczką WooCommerce i w systemie tym dopasowany do wymagań użytkownika (kategorie produktów, zakładki, itp.). Sklep umożliwiał uruchomienie w domenie i realizację swojej podstawowej funkcji – sprzedaż towarów. Można było bowiem dodawać produkty do koszyka i realizować zamówienie. Funkcjonalność ta została zrealizowana dla płatności realizowanych za pomocą wpłaty na konto. Nie została natomiast w pełni zrealizowana i skonfigurowana dla płatności realizowanych za pomocą zewnętrznych systemów płatności, przy czym produkt ten nie był produktem w pełni ukończonym w kontekście umowy, gdyż brak było na przykład integracji z serwisami zewnętrznymi, brak wyszukiwarki, czy angielskiej wersji językowej. W ocenie Sądu powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie. W niniejszej sprawie powódkaM. T.domagała się zasądzenia od pozwanegoT. P.kwoty 9 700 złotych wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi za okres od dnia 16 stycznia 2014 roku do dnia zapłaty – tytułem zwrotu całości świadczenia powódki w związku z odstąpieniem od umowy o dzieło z dnia 14 sierpnia 2013 roku polegającej na zaprojektowaniu i wykonaniu strony internetowej ze sklepem internetowym oraz kwoty 17 000 złotych wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi za okres od dnia wezwania do zapłaty do dnia zapłaty – tytułem odszkodowania za utracone zarobki na skutek niewykonania przez pozwanego umowy o dzieło z dnia 14 sierpnia 2013 roku polegającej na zaprojektowaniu i wykonaniu strony internetowej ze sklepem internetowym, a także zwrotu kosztów poniesionych w związku z opłaceniem składki na ubezpieczenie społeczne w miesiącu sierpniu 2016 roku i zwrotu kosztów związanych z utrzymaniem domeny, na której znajdował się sklep. Zgodnie z treścią § 6 umowy wykonawca – pozwanyT. P.zobowiązał się wykonać i przedstawić zamawiającemu stronę zgodną z zaakceptowanym projektem graficznym w terminie 15 dni roboczych od dnia akceptacji projektu (ustęp 2). Wobec bezskutecznego upływu terminu do wykonania strony (§ 6 ustęp 2) i usunięcia nieprawidłowości i błędów na stronie (§ 7) zamawiający mógł żądać zapłaty kary umownej w wysokości 50 złotych od każdego dnia zwłoki. Nadto, w takich przypadkach zamawiający wyznaczyć miał wykonawcy dodatkowy termin, nie dłuższy niż 20 dni roboczych, po upływie którego będzie mógł odstąpić od umowy ze skutkiem natychmiastowym (§ 8 ustęp umowy). W złożonym w dniu 08 stycznia 2014 roku oświadczeniu o odstąpieniu od umowy w trybie § 8 ustęp 2 umowy z powodu jej niewykonania w terminie, powódkaM. T.wskazała jako termin wykonania umowy dzień 25 września 2013 roku określony w harmonogramie stanowiącym załącznik numer 2 umowy, niemniej jednak wskazać należy, że prawo odstąpienia od umowy określone w umowie przysługiwało powódce tylko w przypadku niewykonania umowy w terminie określonym w § 8 ustęp 2. Dokonując jednakże wykładni oświadczenia woli powódkiM. T.o odstąpieniu od umowy według reguł określonych wart. 65 § 1 k.c.Sąd doszedł do przekonania, iż u podstaw złożenia tego oświadczenia leżało niewykonanie przez pozwanegoT. P.jego zobowiązania – dzieła w postaci sklepu internetowego – w ocenie powódki – w terminie wynikającym z umowy. Bezsprzecznie z materiału dowodowego wynikało, że protokół zatwierdzenia projektu graficznego podpisany został przez strony w dniu 08 października 2013 roku, co powodowało, że termin wykonania umowy upływał, stosownie do zapisów § 6 ustęp 2 umowy, z dniem 29 października 2013 roku. W świetleart. 395 § 1 k.c.umowne prawo odstąpienia, pod rygorem nieważności dotyczącego go zapisu, winno być opatrzone terminem. Nieuregulowanie powyższej kwestii w umowie pociąga za sobą nieważność zastrzeżenia prawa odstąpienia (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 06 maja 2004 roku, sygn. akt II CK 261/03). Podkreślenia w tym miejscu wymaga rozróżnienie między „terminem wykonania umowy”, który został niewątpliwie w analizowanej sprawie wskazany (15 dni roboczych od dnia zaakceptowania projektu graficznego), a „terminem odstąpienia od umowy”, który winien zostać określony z powiązaniu z przepisem umowy zawierającym zastrzeżenie prawa odstąpienia. Skoro w niniejszej sprawie umowa łącząca strony nie zawiera terminu regulującego umowne prawo odstąpienia, to powódka może jedynie powoływać się na ustawowe podstawy odstąpienia od umowy, przy czym procedujący w niniejszej sprawie Sąd, związany wskazanymi przez strony okolicznościami, mógł poszukiwać jej samodzielnie w ramach dokonywanej subsumpcji ustalonego stanu faktycznego pod normy prawa materialnego. Zgodnie z treściąart. 491 k.c.jeżeli jedna ze stron dopuszcza się zwłoki w wykonaniu zobowiązania z umowy wzajemnej, druga strona może wyznaczyć jej odpowiedni dodatkowy termin do wykonania z zagrożeniem, iż w razie bezskutecznego upływu wyznaczonego terminu będzie uprawniona do odstąpienia od umowy. Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 05 kwietnia 2013 roku (sygn. akt II CSK 62/13) koniecznym warunkiem późniejszego osobnego oświadczenia o odstąpieniu od umowy jest uprzednie i to oddzielne wyznaczenie drugiej stronie dodatkowego terminu na wykonanie umowy, z zastrzeżeniem, w każdym przypadku, złożenia w późniejszym terminie oświadczenia o odstąpieniu od umowy (tak również Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z dnia 04 grudnia 2015 roku, sygn. akt I ACa 1079/15). Tymczasem, powódkaM. T.niewątpliwie oświadczenia o wyznaczeniu pozwanemu wskazanego w umowie terminu z zagrożeniem odstąpienia od umowy nie złożyła, co wynika wprost z jej oświadczenia, w którym wręcz wprost wskazała na zaniechanie wyznaczenia dodatkowego przewidzianego w umowie terminu 20 dni z uwagi na już znaczne opóźnienie. Takie jednostronne oświadczenie powódki nie może jednak prowadzić ani do zmiany postanowienia § 8 umowy w zakresie obowiązków powódki, ani tym bardziej modyfikować ustawowych przesłanek prawa odstąpienia. Ogólne przepisy regulujące odstąpienie od umowy wzajemnej nie mogą znaleźć zatem zastosowania w niniejszej sprawie, ponieważ powódkaM. T.w ogóle nie wezwała pozwanego do niezwłocznego i terminowego wykonania zobowiązania, czy usunięcia braków przedmiotu zamówienia, z zagrożeniem rygorem odstąpienia od umowy. Także alternatywna podstawa odstąpienia zart. 492 k.c.nie znajduje tutaj zastosowania z uwagi na przyjętą przez strony niepodzielność dzieła. W świetleart. 379 § 2 k.c.świadczenie jest podzielne, jeżeli może być spełnione częściowo bez istotnej zmiany przedmiotu i wartości. W tych warunkach dla oceny niepodzielności analizowanego świadczenia nie ma znaczenia etapowość prac przyjmującego zamówienie, istotną zaś kwestią pozostaje założony cel umowy, którym dla powódki pozostawało uzyskanie kompletnego i funkcjonalnego systemu sklepu internetowego, a nie jego przypadkowych fragmentów. Mając na uwadze powyższe w ocenie Sądu w niniejszej sprawie zastosowanie znaleźć mogłaby jedynie ustawowa podstawa odstąpienia od umowy o dzieło przewidziana wart. 635 k.c., który to przepis ma charakterlex specialisw stosunku do normy zart. 491 k.c.(tak Sąd Apelacyjny w Gdańsku w wyroku z dnia 20 kwietnia 1995 roku, sygn. akt I A Cr 101/95). Zgodnie z treściąart. 635 k.c.jeżeli przyjmujący zamówienie opóźnia się z rozpoczęciem lub wykończeniem dzieła tak dalece, że nie jest prawdopodobne, żeby zdołał je ukończyć w czasie umówionym, zamawiający może bez wyznaczenia terminu dodatkowego od umowy odstąpić jeszcze przed upływem terminu do wykonania dzieła. Odrębność regulacji zawartej wart. 635 k.c.względemart. 491 k.c.przejawia się w tym, że po pierwsze – w świetle pierwszego z wymienionych przepisów zamawiający może odstąpić od umowy, mimo że termin spełnienia świadczenia polegającego na wykonaniu dzieła jeszcze nie nadszedł, po drugie – możliwość odstąpienia od umowy o dzieło na podstawieart. 635 k.c.nie jest uzależniona od tego, czy brak prawdopodobieństwa wykończenia dzieła w czasie umówionym jest skutkiem okoliczności, za które przyjmujący zamówienie ponosi odpowiedzialność, po trzecie – zamawiający może odstąpić od umowy o dzieło na podstawieart. 635 k.c.bez wyznaczenia terminu dodatkowego do wykonania dzieła (z uzasadnienia wyroku Sądu Apelacyjnego w Białystoku z dnia 12 maja 2017 roku, sygn. akt I ACa 612/16). Nadto, Sąd podziela pogląd, wedle którego odstąpienie od umowy o dzieło na podstawieart. 635 k.c.możliwe jest także po upływie terminu do wykonania dzieła (tak Sąd Najwyższy m. in. w wyroku z dnia 12 stycznia 2012 roku, sygn. akt IV CSK 182/11), który w niniejszej sprawie upływał z dniem 29 października 2013 roku. Nie jest natomiast w żadnych okolicznościach możliwe odstąpienie od umowy z powodu niezachowania terminu wykonania dzieła, w sytuacji gdy dzieło to zostało już wykonane i odebrane przez zamawiającego, a taka sytuacja zdaniem Sądu miała miejsce w niniejszej sprawie. Poza sporem pozostawało, że strony łączyła zawarta w dniu 14 sierpnia 2013 roku pomiędzyM. T.jako zmawiającym aT. P.reprezentowanym przezR. P.jako wykonawcą umowa, której przedmiotem było wykonanie strony www ze sklepem internetowym na warunkach określonych w umowie oraz załącznikach, którą to umowę należy zakwalifikować jako umowę o dzieło. Nie budziło też wątpliwości, że powódka zapłaciła pozwanemu umówione wynagrodzenie w całości. Zakończenie przez pozwanegoT. P.prac skutkować miało zatem w świetle postanowień umowy przekazaniem powódceM. T.efektu tych prac w postaci sklepu internetowego. O tym, czy efekt prac pozwanego zostanie uznany za wykonany i funkcjonalny, ale dotknięty wadami podlegającymi usunięciu w trybie przepisów o rękojmi, decydować będzie jego przydatność do założonego przez zamawiającego wykorzystania. Zgodzić się bowiem w tym miejscu należy z utrwalonym poglądem orzeczniczym i komentatorskim mówiącym, że wykonanie umowy o dzieło poprzez zaoferowanie zamawiającemu jej przedmiotu ma miejsce wtedy, gdy nastąpiło wykonanie dzieła (robót) oznaczonego w umowie w takim kształcie, iż spełnia ono cechy zamówienia, co oznacza taką jego postać, ilość i jakość, że dzieło może być wykorzystane do celów, które przyświecały zamawiającemu. Jeżeli wady dzieła w chwili jego oddania przez wykonawcę są na tyle istotne, że dyskwalifikują przedmiot zamówienia ze względu na jego przeznaczenie określone w umowie, to należy uznać, że nie nastąpiło w ogóle wykonanie umowy przez wykonawcę (tak Sąd Najwyższy m. in. w wyroku z dnia 15 marca 2012 roku, sygn. akt I CSK 287/11, OSNC 2012/11/131). Zgłoszenie z kolei do odbioru przez wykonawcę dzieła, które spełnia cechy zamówienia określone w umowie, chociaż zawiera pewne wady lub braki, rodzi po stronie zamawiającego obowiązek odebrania wykonanych prac, może się on uchylić się od tego obowiązku tylko poprzez wskazanie obiektywnie istniejących i osadzonych w treści umowy bądź przepisach prawa przyczyn, które czynią zgłoszenie wykonawcy nieskutecznym (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 23 sierpnia 2012 roku, sygn. akt II CSK 21/12, Lex numer 1222148 oraz Sąd Apelacyjny w Białymstoku w wyroku z dnia 30 maja 2014 roku, sygn. akt I ACa 124/14, Lex numer 1489028). W niniejszej sprawie, jak wynikało z przeprowadzonego postępowania dowodowego, zamówiony przez powódkęM. T.sklep został umieszczony przez pozwanego na serwerze publicznym ((...)w dniu 04 listopada 2013 roku, a dane do logowania do panelu administracyjnego przekazane zostały jej przez świadkaR. P.w dniu 12 listopada 2013 roku. W tym dniu, w ocenie Sądu, doszło do wykonania umowy o dzieło – jego oddania i odebrania, jak bowiem wynika z opinii biegłego sądowego z zakresu informatykiP. R.złożonej na rozprawie w dniu 16 czerwca 2017 roku, z chwilą umieszczenia wszystkich plików na serwerze i przekazania powódce danych do logowania, a więc z chwilą zaistnienia tych dwóch elementów, zamawiający uzyskuje dostęp do dzieła i może z niego korzystać. Jednocześnie brak sporządzenia protokołu nie stanowi przeszkody do uznania, że odbiór dzieła nastąpił, jeżeli faktycznie miał on miejsce, a zatem w sytuacji, w której czynności faktyczne świadczą o tym, że do tego doszło (tak Sąd Apelacyjny w Poznaniu w wyroku z dnia 29 maja 2013 roku, sygn. akt I ACa 368/13, LEX numer 1322583). O odbiorze – w przypadku braku protokołu odbioru – mogą świadczyć określone czynności faktyczne, jak na przykład zapłata części wynagrodzenia, dysponowanie dziełem, zlecenie poprawek dzieła innemu podmiotowi (tak Sąd Apelacyjny w Gdańsku z dnia 24 stycznia 2013 roku, sygn. akt V ACa 1019/12, LEX numer 1280054). A zatem okoliczność braku sporządzenia protokołu przekazania nie ma znaczenia dla stwierdzenia, że dzieło zostało wykonane, sporządzenie protokołu jest jedynie formalnym potwierdzeniem odebrania dzieła, zaś w niniejszej sprawie nie budzi wątpliwości, że powódka była w faktycznym posiadaniu dzieła – sklepu internetowego od dnia 12 listopada 2013 roku. Wykonanie umowy o dzieło, w tym obowiązek zamawiającego odebrania dzieła, ma oczywiście miejsce wtedy, gdy nastąpiło wykonanie dzieła oznaczonego w umowie w takiej postaci, że dzieło to spełnia cechy zamówienia co do postaci, ilości i jakości, przy czym nie chodzi o to, aby dzieło było pozbawione jakichkolwiek wad, lecz by było to takie dzieło, na podstawie którego można osiągnąć zamierzony cel. Jak wynikało z opinii biegłego sądowego z zakresu informatykiP. R., przedmiotowy sklep internetowy umożliwiał uruchomienie w domenie i realizację swojej podstawowej funkcji – sprzedaży towarów. Można było bowiem dodawać produkty do koszyka i realizować zamówienie, przy czym funkcjonalność ta została zrealizowana dla płatności realizowanych za pomocą wpłaty na konto (nie została natomiast w pełni zrealizowana i skonfigurowana dla płatności realizowanych za pomocą zewnętrznych systemów płatności, przy czym zważyć należy, że umowa nie precyzowała takiego obowiązku). Przy czym biegły sądowy wskazał, że produkt ten nie był produktem w pełni ukończonym w kontekście umowy, gdyż brak było na przykład integracji z serwisami zewnętrznymi, brakowało także wyszukiwarki, czy angielskiej wersji językowej. Treść powyższej opinii biegłego sądowego, zdaniem Sądu, oznacza, że nie można przyjąć, ażeby w momencie zaoferowania dzieła powódce, stwierdzono w tym dziele wady dyskwalifikujące go co do istoty, skoro stworzony przez pozwanego sklep internetowy umożliwiał powódce wprowadzenie towarów i ich sprzedaż. Natomiast stwierdzone przez biegłego sądowego braki w funkcjonalności systemu sklepu internetowego przejawiające się brakiem integracji z serwisami zewnętrznymi (co wymagało jednakże wskazania odpowiednich danych przez powódkę, a ta nie wykazała, ażeby dane te udostępniła pozwanemu, stąd też braki w tym zakresie nie mogą obciążać wyłącznie pozwanego), brakiem wyszukiwarki, brakiem angielskiej wersji językowej, czy wreszcie brakiem integracji z zewnętrznymi serwisami płatniczymi (co nie wynikało z umowy), zdaniem Sądu, nie miały charakteru wad istotnych, nie prowadziły do dyskwalifikacji dzieła, bo nie powodowały niemożności korzystania ze sklepu internetowego, a co najwyżej obniżać mogły zadowolenie klientów chcących dokonać zakupów w sklepie. Wobec tego w ocenie Sądu skoro wydanie (oddanie) dzieła i jego odebranie przez powódkę nastąpiło w dniu 12 listopada 2013 roku, to powódkaM. T.nie mogła skutecznie odstąpić od umowy z powodu niezachowania terminu wykonania dzieła oświadczeniem złożonym w dniu 08 stycznia 2014 roku, powstały zaś po jej stronie ewentualne roszczenia wynikające z rękojmi za wady dzieła, o których mowa wart. 637 k.c.iart. 638 k.c., czy odszkodowawcze wynikające z przepisów ogólnych (art. 471 k.c.). Na marginesie tylko Sąd wskazuje, że gdyby doszło do skutecznego odstąpienia od umowy, implikowałoby to następstwa określone wart. 494 k.c.Stosownie do treści tego przepisu, strona, która odstępuje od umowy wzajemnej, obowiązana jest zwrócić drugiej stronie wszystko, co otrzymała od niej na mocy umowy, a druga strona obowiązana jest to przyjąć. Strona, która odstępuje od umowy, może żądać nie tylko zwrotu tego, co świadczyła (w tym przypadku uiszczonego wynagrodzenia, tzw. roszczenie restytucyjne), lecz również na zasadach ogólnych naprawienia szkody wynikłej z niewykonania zobowiązania (roszczenie odszkodowawcze). Sam fakt odstąpienia od umowy nie wystarcza, aby powstała odpowiedzialność odszkodowawcza kontrahenta, za każdym razem muszą być spełnione przesłanki odpowiedzialnościex contractu, przy czym szkoda podlegająca naprawieniu obejmuje nie tylko uszczerbek powstały w majątku wierzyciela wskutek braku oczekiwanego świadczenia, ale także utracony zysk, jak również koszty poniesione przez niego już po odstąpieniu od umowy. W związku zaś z uznaniem przez Sąd, że oświadczenie powódki o odstąpieniu od umowy było nieskuteczne (z przyczyn wskazanych powyżej), jedynie na marginesie wskazać należy, że w niniejszej sprawie przedmiotem żądania objęte były także poniesione koszty w kwocie 479,28 złotych tytułem zwrotu opłaty za składki ZUS w miesiącu sierpniu 2016 roku oraz w kwocie 515,37 złotych tytułem zwrotu opłaty za utrzymanie domeny sklepu internetowego w latach 2014-2017, przy czym zdaniem Sądu powódka nie wykazała należycie związku przyczynowego pomiędzy koniecznością poniesienia tych kosztów a niewykonaniem zobowiązania przez pozwanego, a także kwota 17 000 złotych tytułem odszkodowania za utracone zarobki, których wysokość powódka ustaliła konsultując się z właścicielami innych sklepów internetowych. Nie ma wątpliwości, że szkoda majątkowa w rozumieniu prawa cywilnego występuje w dwóch postaciach: straty, którą poniósł poszkodowany w wyniku zdarzenia szkodzącego (damnum emergens) oraz nie uzyskania przez niego korzyści (lucrum cessans). Utrata korzyści polega przy tym na niepowiększeniu się czynnych pozycji majątku poszkodowanego, które pojawiłyby się w tym majątku, gdyby nie zdarzenie wyrządzające szkodę. Szkoda związana z utraconymi korzyściami, w tym utraconym zarobkiem, ma zawsze charakter hipotetyczny, a więc musi być wykazana przez poszkodowanego z tak dużym prawdopodobieństwem, że w świetle doświadczenia życiowego uzasadnia przyjęcie, iż utrata spodziewanych korzyści rzeczywiście nastąpiła (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 03 października 1979 roku, sygn. akt II CR 304/79, OSNC 1980, nr 9, poz. 164). Tymczasem w niniejszej sprawie powódka wskazała, że wysokość tę ustaliła konsultując się z właścicielami innych sklepów internetowych i wyliczyła w ten sposób, że średnia cena koszulki w sklepie internetowym to 118,40 złotych, zarobek na 1 koszulce (marża) to 30% wartości ceny, tj. kwota 35,52 złotych na jednej koszulce. Prognoza sprzedaży w sklepie internetowym od listopada 2013 roku do dnia 31 lipca 2014 roku obejmowała: listopad – 10 koszulek i zarobek w kwocie 355,20 złotych, grudzień – 30 koszulek i zarobek w kwocie 1 065,60 złotych, styczeń – 21 koszulek i zarobek w kwocie 745,92 złotych, luty – 28 koszulek i zarobek w kwocie 994,56 złotych, marzec – 35 koszulek i zarobek w kwocie 1 243,20 złotych, kwiecień – 50 koszulek i zarobek w kwocie 1 776 złotych, maj – 75 koszulek i zarobek w kwocie 2 664 złotych, czerwiec – 100 koszulek i zarobek w kwocie 3 552 złotych, lipiec – 130 koszulek i zarobek w kwocie 4 617,60 złotych. W ocenie Sądu powyższe nie pozwalałoby na przyjęcie, że powódka wykazała utracone korzyści z tak dużym prawdopodobieństwem, że w świetle doświadczenia życiowego uzasadnione jest przyjęcie, iż utrata spodziewanych korzyści i to w we wskazywanej przez nią wysokości rzeczywiście nastąpiła. Nie jest bowiem wystarczające wykazanie przez powódkę, że zakupiła ona koszulki, tym bardziej, że z korespondencji mailowej wynika, że jeszcze w 09 grudnia 2013 roku powódka informowałaR. P., że udało jej się nawiązać współpracę z drukarnię tekstylną w zakresie nadruków na koszulkach. Powyższe pozwala na przyjęcie, że pozwana w żaden sposób nie wykazała, że była gotowa do ich sprzedaży już wcześniej. Również za gołosłowne i nacechowane zupełną dowolnością uznać należy przedstawione przez nią założenia co do ceny koszulek sprzedawanych przez internet i ich ilości, a przez to utraconego zarobku. Nie zostało to poparte bowiem żadnym obiektywnym dowodem choćby uprawdopodabniającym oparte na nich wyliczenia. Na uwadze mieć należy przy tym, że w ocenie Sądu, już od momentu przekazania powódce sklepu w listopadzie 2013 roku, nic nie stało na przeszkodzie w rozpoczęciu sprzedaży, o ile powódka umieściłaby tam swoje towary. Tymczasem, obowiązek umieszczenia ich na stronie sklepu wraz z opisami, wbrew twierdzeniom i oczekiwaniom powódki, nie należał, zdaniem Sądu, do obowiązków pozwanego wynikających z przedmiotowej umowy, nie wynikało to bowiem z jej zapisów i jak wskazał świadekR. P.zobowiązał się on po prostu pomóc powódce uruchomić sklep, co potwierdza prowadzona przez strony korespondencja, natomiast przedmiotem umowy było umożliwienie wprowadzenia do sklepu internetowego powódki towarów i ich opisów, która to funkcjonalność w opinii biegłego sądowego była zachowana. Mając na względzie powyższe rozważania i uznając, że w niniejszej sprawie z dniem 12 listopada 2013 roku doszło do przekazania zamówionego dzieła – sklepu internetowego (niewątpliwie z wadami, aczkolwiek o charakterze nie uniemożliwiającym korzystanie z tego dzieła), za nieskuteczne uznać należało złożone przez powódkęM. T.w dniu 08 stycznia 2014 roku oświadczenie o odstąpieniu od umowy z powodu jej niewykonania w terminie. Powyższe zaś implikuje uznanie w takiej sytuacji żądania powódki zwrotu wynagrodzenia oraz poniesionych kosztów i utraconych korzyści za niezasadne, stąd też na podstawieart. 627 k.c.w zw. zart. 643 k.c.w zw. zart. 635 k.c.a contrarioSąd powództwo oddalił. W punkcie II wyroku Sąd w oparciu o treść§ 15, § 16 oraz § 6 ust. 5 i § 2 ust. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu(tekst jednolity: Dz. U. z 2013 roku, poz. 490) nakazał wypłacić radcy prawnemuE. L.(w zakresie nazwiska pełnomocnika Sąd dokonał sprostowania postanowieniem z dnia 18 września 2017 roku) ze Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Gdyni kwotę 2 952 złotych (tj. kwotę 2 400 złotych powiększoną o należny podatek od towarów i usług (VAT), tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powódceM. T.z urzędu. Natomiast na podstawieart. 113 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych(tekst jednolity: Dz. U. z 2016 roku, poz. 623 ze zmianami) Sąd przejął na Skarb Państwa wydatki w łącznej kwocie 1 538,48 złotych tytułem wynagrodzenia biegłego sądowego (przyznane mu postanowieniami: z dnia 30 stycznia 2017 roku – k. 260 akt, z dnia 15 maja 2017 roku – k. 297 akt i z dnia 07 sierpnia 2017 roku – k. 328 akt) tymczasowo wypłacone ze Skarbu Państwa.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Gdyni date: '2017-09-04' department_name: VI Wydział Gospodarczy judges: - Justyna Supińska legal_bases: - art. 395 § 1 k.c. - § 15, § 16 oraz § 6 ust. 5 i § 2 ust. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu - art. 113 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych recorder: sekr. sąd. Dorota Moszyk signature: VI GC 1644/14 ```
153005350001006_II_K_000633_2015_Uz_2015-11-03_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II K 633/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 3 listopada 2015 roku Sąd Rejonowy w Łukowie II Wydział Karny w składzie: Przewodniczący SSR Mariusz Brojek Protokolant sekr. sądowy Marta Zdańkowska bez udziału prokuratora po rozpoznaniu dnia 3 listopada 2015 roku sprawyD. B. synaS.iG.z domuG.urodzonego (...)wŁ. oskarżonego o to, że: w dniu 3 sierpnia 2015 roku w miejscowościW., powiatu(...), województwa(...), jechał jako kierujący w ruchu lądowym motoroweremmarki Z.onumerze rejestracyjnym (...)znajdując się w stanie nietrzeźwości (wyniki badań- 0,96 mg/l, 0,93 mg/l oraz 0,97 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu) tj. o czyn zart. 178a § 1 k.k. orzeka: - oskarżonegoD. B.uznaje za winnego dokonania zarzucanego mu czynu wyczerpującego dyspozycjęart. 178a § 1 k.k.i za czyn ten na podstawieart. 178a § 1 k.k.związku zart. 33 § 3 k.k.wymierza mu karę grzywny w ilości 150 (stu pięćdziesięciu) stawek dziennych określając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 10 (dziesięciu) złotych; - na podstawieart. 42 § 2 k.k.w związku zart. 43 § 1 k.k.orzeka wobec oskarżonegoD. B.środek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 3 (trzech) lat; - na podstawieart. 43a § 2 k.k.orzeka wobec oskarżonegoD. B.środek karnyw postaci świadczenia pieniężnego na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w wysokości 5.000 (pięciu tysięcy) złotych; - na podstawieart. 624 § 1 k.p.k.zwalnia oskarżonegoD. B.od obowiązku ponoszenia kosztów sądowych w całości, wydatkami w sprawie obciążając Skarb Państwa. POUCZENIE 1 W terminie zawitym 7 (siedmiu) dni od daty ogłoszeniawyroku strona , podmiot określony w art. 416, a gdy ustawa przewiduje doręczenie wyroku, od daty jego doręczenia, strona, a w wypadku wyroku warunkowo umarzającego postępowanie, wydanego na posiedzeniu, także pokrzywdzony / pokrzywdzona, mogą złożyć wniosek o sporządzenie na piśmie i doręczenie uzasadnienia wyroku. Sporządzenie uzasadnienia z urzędu nie zwalnia strony, wymienionego podmiotu oraz pokrzywdzonego / pokrzywdzonej od złożenia wniosku o doręczenie uzasadnienia. Wniosek składa się na piśmie.Wniosek niepochodzący od oskarżonego powinien wskazywać tego z oskarżonych, którego dotyczy. 2 Wniosek powinien zawierać: oznaczenie organu, do którego jest skierowany, oraz sprawy, której dotyczy; oznaczenie oraz adres wnoszącego pismo; treść wniosku; datę i podpis składającego pismo. Za osobę, która nie może się podpisać, pismo podpisuje osoba przez nią upoważniona, ze wskazaniem przyczyny złożenia swego podpisu. We wniosku należy wskazać, czy dotyczy całości wyroku czy też niektórych czynów, których popełnienie oskarżyciel zarzucił oskarżonemu / oskarżonej, bądź też jedynie rozstrzygnięcia o karze i o innych konsekwencjach prawnych czynu. Wniosek niepochodzący od oskarżonego / oskarżonej powinien również wskazywać oskarżonego / oskarżoną, którego / której dotyczy § 2. Dla oskarżonego pozbawionego wolności, który nie ma obrońcy i nie był obecny podczas ogłoszenia wyroku, termin wymieniony w § 1 biegnie od daty doręczenia mu wyroku. 3 3(art. 119 k.p.k.iart. 422 § 1 i 2 k.p.k.). Czynność procesowa dokonana po upływie terminu zawitego jest bezskuteczna (art. 122 § 1 k.p.k.). Do biegu terminu nie wlicza się dnia, od którego liczy się dany termin. Jeżeli koniec terminu przypada na dzień uznany przez ustawę za dzień wolny od pracy, czynność można wykonać następnego dnia (art. 123 § 1 i 3 k.p.k.). Termin jest zachowany, jeżeli przed jego upływem pismo zostało nadane w placówce podmiotu zajmującego się doręczaniem korespondencji na terenie Unii Europejskiej, w polskim urzędzie konsularnym lub złożone przez żołnierza w dowództwie jednostki wojskowej albo przez osobę pozbawioną wolności w administracji odpowiedniego zakładu, a przez członka załogi polskiego statku morskiego – kapitanowi statku (art. 124 k.p.k.). Jeżeli niedotrzymanie terminu zawitego nastąpiło z przyczyn od strony niezależnych, strona w zawitym terminie 7 (siedmiu) dni od daty ustania przeszkody może zgłosić wniosek o przywrócenie terminu, dopełniając jednocześnie czynności, która miała być w terminie wykonana (art. 126 § 1 k.p.k.). 2 Od wyroku sądu pierwszej instancji stronom, podmiotowi określonemu wart. 416,apokrzywdzonemu / pokrzywdzonej od wyroku warunkowo umarzającego postępowanie, wydanego na posiedzeniu,, przysługuje apelacja (art. 444 § 1 k.p.k.).2) 3 Termin zawity do wniesienia apelacji wynosi 14 (czternaście) dni i biegnie dla każdego uprawnionego od daty doręczenia mu wyroku z uzasadnieniem (art. 122 § 2 k.p.k.iart. 445 § 1 k.p.k.). 4 Apelację wnosi się na piśmie do sądu, który wydał zaskarżony wyrok (art. 428 § 1 k.p.k.). 5 Oskarżony / oskarżona ma prawo do korzystania przy sporządzeniu apelacji z pomocy ustanowionego przez siebie obrońcy (art. 6 k.p.k.iart. 83 § 1 k.p.k.), a strona inna niż oskarżony / oskarżona może ustanowić pełnomocnika (art. 87 § 1 k.p.k.). Do czasu ustanowienia obrońcy przez oskarżonego / oskarżoną pozbawionego / pozbawioną wolności, obrońcę może ustanowić inna osoba (art. 83 § 1 k.p.k.). Apelacja od wyroku sądu okręgowego, która nie pochodzi od prokuratoralub pełnomocnika będącego radcą prawnym, powinna być sporządzona i podpisana przez adwokata lub radcę prawnego (art. 446 § 1 k.p.k.). 6 Wydatki związane z ustanowieniem obrońcy albo pełnomocnika wykłada strona, która go ustanowiła (art. 620 k.p.k.). 7 Oskarżony / oskarżona / pokrzywdzony / pokrzywdzona w wypadku wydania na posiedzeniu wyroku warunkowo umarzającego postępowanie / oskarżyciel posiłkowy / oskarżyciel prywatny nieposiadający / nieposiadająca obrońcy / pełnomocnika może złożyć wniosek o wyznaczenie obrońcy / pełnomocnika w celu sporządzenia apelacji. Wnioskujący może zostać obciążony kosztami wyznaczenia takiego obrońcy / pełnomocnika (art. 444 § 2 i 3 k.p.k.). 8 Obrońca / pełnomocnik z urzędu wyznaczany jest z listy obrońców / pełnomocników lub jest pozbawiony wolności(art. 81a § 1 k.p.k.iart. 88 zd. 2 k.p.k.). 9 Wniosek o wyznaczenie obrońcy / pełnomocnika z urzędu prezes sądu, sąd lub referendarz sądowy rozpoznaje niezwłocznie. Jeżeli okoliczności wskazują na konieczność natychmiastowego podjęcia obrony / reprezentacji, prezes sądu, sąd lub referendarz sądowy, telefonicznie lub w inny sposób stosownie do okoliczności, powiadamia stronę oraz obrońcę / pełnomocnika o wyznaczeniu obrońcy / pełnomocnika z urzędu (art. 81a § 2 i 3 k.p.k.iart. 88 zd. 2 k.p.k.). 10 Strona może mieć jednocześnie nie więcej niż trzech obrońców albo pełnomocników (art. 77 k.p.k.iart. 88 zd. 2 k.p.k.). 11 Apelację co do winy uważa się za zwróconą przeciwko całości wyroku (art. 447 § 1 k.p.k.). 12 Apelację co do kary uważa się za zwróconą przeciwko całości rozstrzygnięcia o karze i środkach karnych (art. 447 § 2 k.p.k.). 13 Apelację co do środka karnego uważa się za zwróconą przeciwko całości rozstrzygnięcia o środkach karnych. Zaskarżyć można również brak rozstrzygnięcia w przedmiocie środka karnego (art. 447 § 3 k.p.k.). 14 3W apelacji można podnosić zarzuty, które nie stanowiły lub nie mogły stanowić przedmiotu zażalenia (art. 447 § 4 k.p.k.). 15 Podstawą apelacji nie może być błąd w ustaleniach faktycznych przyjęty za podstawę orzeczenia, jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia, oraz rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka, związane z treścią zawartego porozumienia w sprawie wydania wyroku skazującego, wymierzenia określonej kary lub środka karnego, orzeczenie przepadku lub środka kompensacyjnego lub rozstrzygnięcia w przedmiocie poniesienia kosztów procesu (art. 447 § 5 k.p.k.). 16 Prezes sądu pierwszej instancji odmówi przyjęcia apelacji, jeżeli apelacja zostanie wniesiona po terminie lub przez osobę nieuprawnioną albo jest niedopuszczalna z mocy ustawy (art. 429 § 1 k.p.k.). 17 Jeżeli oskarżony / oskarżona jest nieletni / nieletnia lub ubezwłasnowolniony / ubezwłasnowolniona, jego / jej przedstawiciel ustawowy lub osoba, pod której pieczą oskarżony / oskarżona pozostaje, może podejmować na jego / jej korzyść wszelkie czynności procesowe, a przede wszystkim wnosić środki zaskarżenia, składać wnioski oraz ustanowić obrońcę (art. 76 k.p.k.). 18 (inne informacje wskazane przez sąd, nieuwzględnione w pkt 1-17) 3) Wyjaśnienie: W treści pouczenia, w nawiasach wskazano między innymi podstawę prawną danego twierdzenia; użyty skrót „k.p.k.” oznaczaustawę z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks postępowania karnego, której tekst został zamieszczony w Dzienniku Ustaw z 1997 r. Nr 89, poz. 555 i niektórych Dziennikach opublikowanych później. 1 stosuje się w sprawach o przestępstwa, z wyłączeniem spraw o przestępstwa skarbowe 2 o ile przepisy nie stanowią inaczej; jeśli przepis stanowi inaczej to należy pouczyć strony stosownie do brzmienia tego przepisu 3 uwzględnia się, o ile sąd tak postanowi II K 633/15 UZASADNIENIE Z uwagi na to, że złożony wniosek o sporządzenie pisemnego uzasadnienia wyrok dotyczy rozstrzygnięcia zapadłego w trybieart. 343 k.p.k., zgodnie z treściąart. 424 § 3 k.p.k.uzasadnienie niniejsze Sąd ograniczył do poniższego. Prokurator Rejonowy w Łukowie oskarżającD. B.o popełnienie czynu zabronionego zart. 178a § 1 k.k.wniósł w trybieart. 335 § 1 k.p.k.o wymierzenie mu uzgodnionych z nim kary grzywny w wymiarze 150 stawek dziennych, przy określeniu, że jedna stawka dzienna jest równoważna kwocie 10 złotych oraz środków karnych w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 3 lat i świadczenia pieniężnego w kwocie 5.000 złotych na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Uzasadniając ów wniosek prokurator wskazał, iż okoliczności popełnienia przestępstwa nie budziły wątpliwości w świetle przeprowadzonych dowodów z zeznań świadkaM. B.oraz protokołu badania stanu trzeźwościD. B., a postawa oskarżonego przyznającego się do winy wskazywała, że cele postępowania zostaną osiągnięte, mimo nieprzeprowadzenia rozprawy. Mając na uwadze powyższe, sprawę skierowano na posiedzenie w celu rozpoznania wniosku w trybieart. 343 k.p.k., na którym to – po zapoznaniu się z materiałami postepowania przygotowawczego - Sąd uznał, iż zachodziły podstawy do uwzględnienia wniosku i wydania wyroku. Sąd zważył, co następuje. Przestępstwo tak zakwalifikowane popełnia ten, kto znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowy, wodnym lub powietrznym. Ma ono charakter powszechny, może je popełnić każdy, przy czym należy do przestępstw formalnych, z abstrakcyjnego narażenia na niebezpieczeństwo, dla dokonania których nie jest niezbędne nastąpienie skutku. Występek zart. 178a § 1 k.k.można popełnić jedynie umyślnie, przy czym samo uruchomienie i prowadzenie pojazdu wymaga zamiaru bezpośredniego, natomiast fakt znajdowania się przez prowadzącego w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego może być również objęty zamiarem ewentualnym. W każdym razie niezbędna jest świadomość sprawcy, że może znajdować się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego i godzenie się z tą możliwością. W rozumieniu kodeksu stan nietrzeźwości zachodzi, gdy zawartość alkoholu we krwi lub 1 dm3(litrze) wydychanego powietrza przekracza odpowiednio 0,5 ‰ lub 0,25 mg albo prowadzi do stężenia przekraczającego tę wartość. Prowadzącym pojazd jest zarówno osoba kierująca nim, jak również spełniająca jakiekolwiek czynności związane bezpośrednio z ruchem danego pojazdu, zaś pod pojęciem prowadzenia pojazdu rozumieć należy każdą czynność wpływającą bezpośrednio na jego ruch, w szczególności rozstrzygającą o kierunku i prędkości jazdy. Pojazd mechaniczny w ruchu lądowym to każdy pojazd drogowy czy szynowy napędzany umieszczonym w nim silnikiem, jak również maszyna samobieżna i motorower oraz pojazdy szynowe. Prowadzenie pojazdu mechanicznego oznacza zgodne z jego konstrukcją wprawienie w ruch, kierowanie nim, nadawanie prędkości i hamowanie. Przestępstwo to może być popełnione w ruchu (…) lądowym, którym jest nie tylko ruch na drogach publicznych, w strefach zamieszkania, lecz także ruch w miejscach dostępnych dla powszechnego użytku (wyrok SN z dnia 5 maja 2009 r., IV KK 432/08, OSNwSK 2009, nr 1, poz. 1068). Występek ten zagrożony jest karą grzywny, karą ograniczenia wolności lub karą pozbawienia wolności do lat dwóch. Zgodnie z przepisemart. 42 § 2 k.k.w razie skazania za przestępstwo przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji Sąd orzeka zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów albo pojazdów określonego rodzaju, jeżeli sprawca w czasie popełnienia przestępstwa był w stanie nietrzeźwości. Zakaz ten orzeka się na okres nie krótszy niż 3 lata, zaś maksymalny okres, na jaki może on zostać orzeczony to lat 10. Natomiast z treściart. 43a § 2 k.k.wynika, że w razie skazania sprawcy za przestępstwo określone wart. 178a § 1(…) sąd orzeka świadczenie pieniężne wymienione wart. 39 pkt 7na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w wysokości co najmniej 5 000 złotych (…), do wysokości określonej w§ 1tegoż przepisu czyli do kwoty 60.000 złotych. Mając na uwadze powyższe oraz dowody przeprowadzone w toku postępowania przygotowawczego, Sąd stwierdził, że oskarżony w dniu 3 sierpnia 2015 roku wW., powiatu(...), województwa(...), jechał jako kierujący w ruchu lądowym motoroweremmarki Z.onumerze rejestracyjnym (...)znajdując się w stanie nietrzeźwości (wyniki badań- 0,96 mg/l, 0,93 mg/l oraz 0,97 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu), a tym samym zachowaniem swym zrealizował znamiona przepisuart. 178a § 1 k.k. Za popełnione przestępstwo, Sąd na podstawieart. 178a § 1 k.k.wymierzyłD. B.karę 150 stawek dziennych grzywny, określając na podstawieart. 33 § 3 k.k.wysokość jednej stawki dziennej jako równoważną kwocie 10 złotych. Kara w takim wymiarze nie przekraczała stopnia winy oskarżonego, który był wysoki, gdyż w ocenie Sądu oskarżony miał pełną świadomość naganności swojego czynu, a co za tym idzie zdawał sobie sprawę, że prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem i to o dość znacznym stopniu szkodliwości społecznej. Kara ta jest więc adekwatna do stopnia społecznej szkodliwości czynu oskarżonego, który naruszył dobro, jakim jest bezpieczeństwo w komunikacji, a w szczególności jedną z fundamentalnych zasad bezpieczeństwa ruchu drogowego – zasadę trzeźwości, gdyż kierował pojazdem mechanicznym - samochodem osobowym znajdując się w fazie euforycznej – charakteryzującej się wyraźnymi zaburzeniami psychomotorycznymi i psychosensorycznymi, a występującej po przekroczeniu zawartości 0,5 mg alkoholu etylowego w 1 dm3wydychanego powietrza oraz potencjalnie dobra w postaci życia, zdrowia i mienia innych uczestników ruchu drogowego. Sąd, w związku z treściąart. 56 k.k., kierując się racjami wskazanymi powyżejprzy rozważaniach o karze, mając na uwadze oddziaływanie kary i środków karnych jako całości uznał, iż orzeczenie zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres 3 lat będzie wystarczające, w szczególności spełni funkcję w zakresie ochrony bezpieczeństwa w komunikacji, jak i osiągnie cele zapobiegawcze i wychowawcze w stosunku do oskarżonego. Orzeczenie zakazu na krótszy okres czasu nie było możliwe, albowiem jest to zgodnie z brzmieniemart. 42 § 2 k.k.okres minimalny; orzeczenie zakazu było obligatoryjne. Podobnie jak obligatoryjne było orzeczenie wobec oskarżonegoD. B.innego środka karnego, to jest świadczenia pieniężnego na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w wysokości 5.000 złotych; wskazana wysokość świadczenia jest także kwotą minimalną. Orzeczona kara i środki karne spełnią również wymogi w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa. Niewątpliwie wyrok wpłynie na innych potencjalnych sprawców tego typu przestępstw wskazując, iż takie negatywne zachowania spotykają się ze zdecydowaną reakcją organów wymiaru sprawiedliwości, co powinno wpłynąć prewencyjnie na te osoby. Wyrok ten wpłynie również i na zwykłych obywateli, którzy dzięki temu będą mieli świadomość, że takie działania, jak jazda pojazdem mechanicznym w ruchu lądowym w stanie nietrzeźwości spotyka się – jako działanie niebezpieczne – z karą, co powinno wzmóc poczucie bezpieczeństwa innych uczestników ruchu drogowego. Mając na względzie sytuację majątkową i rodzinna oskarżonegoD. B.Sąd na podstawieart. 624 § 1 k.p.k.zwolnił go od obowiązku ponoszenia kosztów sądowych w całości, wydatkami w sprawie obciążając Skarb Państwa.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Łukowie date: '2015-11-03' department_name: II Wydział Karny judges: - Mariusz Brojek legal_bases: - art. 178a § 1 k.k. - art. 422 § 1 i 2 k.p.k. recorder: sekr. sądowy Marta Zdańkowska signature: II K 633/15 ```
155515350000503_I_C_002538_2014_Uz_2019-09-16_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I C 2538/14 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 06 września 2019r. Sąd Rejonowy Szczecin – Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie Wydział I Cywilny w składzie: Przewodniczący:SSR Anita Wolska Protokolant:Tomasz Zacharewicz po rozpoznaniu w dniu 23 sierpnia 2019r. w Szczecinie na rozprawie sprawy z powództwaM. M. (1) przeciwkoTowarzystwu (...) Spółka Akcyjnaz siedzibą wW. o zapłatę i ustalenie I.zasądza od pozwanegoTowarzystwa (...) Spółka Akcyjnaz siedzibą wW.na rzecz powodaM. M. (1)kwotę 1.589,20 zł ( jeden tysiąc pięćset osiemdziesiąt dziewięć złotych dwadzieścia groszy) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 13 czerwca 2014r. do dnia 31 grudnia 2015r., a od dnia 01 stycznia 2016r. do dnia zapłaty wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie. II. oddala powództwo w pozostałej części. III. zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 2.017,82 zł ( dwa tysiące siedemnaście złotych osiemdziesiąt dwa grosze ) tytułem zwrotu kosztów procesu. SSR Anita Wolska Sygn. akt I C 2538/14 UZASADNIENIE PowódM. M. (1)pozwem wniesionym w dniu 28 listopada 2014r., a skierowanym przeciwko pozwanemuTowarzystwu (...) S.A.z siedzibą wW.wniósł o zasądzenie na swoją rzecz kwoty 1.600 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 13 czerwca 2014r. do dnia zapłaty oraz o zasądzenie od pozwanego na jego rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego w kwocie 600 zł i opłaty skarbowej od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł. Nadto o ustalenie odpowiedzialności pozwanego za wszelkie konsekwencje mogące pojawić się na zdrowiu powoda w przyszłości , a nieujawnione w chwili obecnej, będące skutkiem wypadku z dnia 26 września 2013r. W uzasadnieniu powód wskazał, że w dniu 26 września 2013r. doszło do wypadku komunikacyjnego z jego udziałem. On kierował pojazdem markiN.onr rej. (...), a drugi uczestnik pojazdem markiA.onr rej. (...), którego sprawca w chwili zdarzenia legitymował się umową obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zawartą z pozwanym.M. M. (1)wskazał, że zgłosił szkodę pozwanemu, który decyzją z dnia 13 maja 2014r. przyznał mu odszkodowanie w wysokości 1.049,42 zł, w tym 1.000 zł zadośćuczynienia za krzywdę i 49,42 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia. Dodał, że z uwagi na fakt, iż przyznane zadośćuczynienie było rażąco zaniżone, a koszty leczenia nie zostały w pełni zwrócone, złożył odwołanie od decyzji, jednak pozwany podtrzymał swoje stanowisko w sprawie. Powód wyjaśnił, że po zdarzeniu z dnia 26 września 2013 r. rozpoznano u niego stłuczenia wielomiejscowe oraz skręcenie szyjnego odcinka kręgosłupa, a konsekwencją wypadku są znaczne cierpienia - zarówno fizyczne, jak i psychiczne, bowiem do dzisiaj nie odzyskał choćby w minimalnym stopniu zdrowia, jakim cieszył się przed zaistnieniem wypadku. Powód wyjaśnił, że niniejszym pozwem dochodzi kwoty 1.600 zł tytułem odszkodowania, w tym kwoty w wysokości 636,21 zł tytułem zadośćuczynienia za ból i cierpienie oraz zwrotu kosztów związanych z leczeniem w wysokości 963,79 zł. W zakresie żądanej kwoty tytułem zwrotu kosztów leczenia wskazał, że są to koszty przeznaczone na zakup leków, usług rehabilitacyjnych, komisji lekarskiej i dojazdów do lekarzy. Dodał, że do dnia dzisiejszego odczuwa na swym zdrowiu negatywne skutki zdarzenia w postaci okresowych dolegliwości bólowych miejsc w których doznał obrażeń ciała i konieczności wsparcia psychicznego. Wskazał, ze wymagać będzie leczenia w przyszłości a co za tym idzie, zmuszony będzie ponosić z tego tytułu określone koszty. W zakresie odsetek wyjaśnił, że żąda zasądzenia ich od upływu 30-dniowego terminu przewidzianego na ukończenie postępowania likwidacyjnego, przy czym jako początkowy dzień wszczęcia postępowania likwidacyjnego przyjął datę wydania przez pozwanego pierwszej decyzji w sprawie, tj. 13 maja 2014r. (k. 2-7). W odpowiedzi na pozew z dnia 18 maja 2015r.(k. 60-66) pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na jego rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych z uwzględnieniem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł. W uzasadnieniu pozwany wskazał, że po zgłoszeniu szkody niezwłocznie wszczął postępowanie likwidacyjne i wypłacił powodowi kwotę 1.000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę oraz kwotę 49,42 zł tytułem odszkodowania za poniesione koszty leczenia. Wskazał, że wysokość roszczenia z tytułu zadośćuczynienia związana była z niewielkim uszczerbkiem na zdrowiu, a zwrot kosztów leczenia uzasadniony był przedłożonymi rachunkami, przy czym odmówił rekompensaty prywatnych wizyt lekarskich oraz zabiegów, które były zbędne i nie pozostawały w związku z doznanym urazem. Pozwany wskazał, że wypłacona dotychczas kwota zadośćuczynienia winna w całości rekompensować powodowi doznaną krzywdę. Zaznaczył, że powód nie wyjaśnił w jaki sposób wyliczył kwotę 636,21 zł z tytułu zadośćuczynienia za krzywdę, jakimi kryteriami się kierował oraz jakie parametry miał na względzie. Podkreślił także, że powód nie wyjaśnił na czym jego cierpienia miałyby polegać i nie naprowadził na te okoliczności żadnych dowodów, bowiem sam fakt przedłożenia rachunków za bliżej nieokreślone usługi medyczne oraz za pobieranie masaży i to w dodatku relaksacyjnych - nie może przesądzać nie tylko o doznaniu przez powoda znacznych cierpień w związku z wypadkiem, ale i związku tych zabiegów z doznanym urazem. Pozwany dodał także, że powód nie wykazał, iż wypadek znacznie wpłynął na jego dotychczasowe życie.Towarzystwo (...) S.A.z siedzibą wW.wskazała, że nie zasługuje na uwzględnienie także roszczenie powoda w zakresie odszkodowania z tytułu kosztów leczenia w wysokości 963,79 zł zaznaczając, że powód nie wykazał, jakoby nie podlegał obowiązkowemu ubezpieczeniu społecznemu i nie miał możliwości otrzymania pomocy medycznej w ramach powszechnej opieki zdrowotnej, a w zakresie żądanych kosztów zakupu leków wskazał, że nie wykazał, aby zakup lekarstw wskazanych w przedłożonych przez niego fakturach i rachunkach uzasadniony był wypadkiem, któremu uległ. Dodał, że za całkowicie bezzasadne uznać należy także roszczenie powoda z tytułu kosztów dojazdu powoda do lekarza. W piśmie z dnia 06 czerwca 2019r. ( k.264-264v) pełnomocnik powoda sprecyzował, iż powód łącznie poniósł koszty leczenia wraz z dojazdem na leczenie w wysokości 1.013,21 zł 9 powołując się na dowody z dokumentów dołączone do pozwu) , następnie od tej kwoty odjęta została kwota wypłaconego odszkodowania w kwocie 49,42 zł i tym samym do zapłaty pozostaje kwota 963,79 zł. W decyzji z dnia 13 maja 2014r. pozwany wskazał, iż uznaje koszty leczenia ( leki) w kwocie 49,42 zł, a do zgłoszenia szkody dołączono dwa rachunki t.j.fakturę VAT nr (...)z dnia 30 września 2013r. na kwotę 64,73 zł orazfakturę VAT nr (...)z dnia 02 listopada 2013r. na kwotę 10,80 zł. Tym samym powód zaliczył wypłaconą kwotę 49,42 zł jako część zwrotu kosztów z tytułu wskazanejfaktury VAT nr (...)z dnia 30 września 2013r. – 15,31 zł. Jednocześnie sprecyzowano, iż na dochodzone roszczenie w kwocie 963,79 zł składają się kwoty , wynikające z następujących dokumentów: -15,31 złfaktura VAT nr (...)z dnia 30 września 2013r., -10,80 złfaktura VAT nr (...)z dnia 02 listopada 2013r., - 150 złfaktura VAT nr (...)z dnia 17 marca 2014r., -250 złrachunek nr (...)z dnia 31 października 2013r., -180 złrachunek nr (...)z dnia 27 listopada 2013r., -100 złrachunek nr (...)z dnia 31 grudnia 2013r., - 37,68 złrachunek nr (...)z dnia 29 września 2013r., -40 zł paragon z dnia 09 stycznia 2014r., -40 zł paragon z dnia 20 lutego 2014r., -100 zł paragon z dnia 07 lipca 2014r. wraz z dowodem wpłaty, -40 zł zaświadczenie z dnia 05 lutego 2014r. Natomiast pełnomocnik pozwanego w piśmie z dnia 10 czerwca 2019r.( k.266) wskazał, iż wypłacona kwota 49,42 zł tytułem odszkodowania obejmowała należności wynikające z przedłożonych przez powodafaktur nr (...)na kwotę 38,62 zł oraz nr F/327/13 na kwotę 10,80 zł. W toku postępowania strony podtrzymały swoje dotychczasowe stanowiska w sprawie. Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny: W dniu 26 września 2013r. doszło do wypadku komunikacyjnego z udziałem powoda kierującego pojazdem markiN.onr rej. (...)i sprawcy kolizji kierującego pojazdem markiA.onr rej. (...), który w chwili zdarzenia legitymował się obowiązującą w tym dniu umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych zawartą zTowarzystwem (...) S.A.z siedzibą wW.. PowódM. M. (1)pismem z dnia 15 kwietnia 2014r. dokonał zgłoszenia „wypadku na osobie z ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej wraz z określeniem wysokości roszczeń” w pozwanym towarzystwie ubezpieczeń. Wskazując, iż wnosi o przyznanie zadośćuczynienia za ból i cierpienie w kwocie 25.000 zł oraz kwoty 911,83 zł tytułem kosztów leczenia. W załączeniu przedstawiając:fakturę VAT nr (...),fakturę VAT nr (...),rachunek nr (...),rachunek nr (...),rachunek nr (...),rachunek nr (...), paragon z dnia 09 stycznia 2014r., paragon z dnia 20 lutego 2014r.,rachunek nr (...)z 29 września 2013r., zaświadczenie z dnia 05 lutego 2014r. Na mocy decyzji z dnia 13 maja 2014r. pozwany przyznał powodowi kwotę 1.049,42 zł na którą składało się 1.000 zł tytułem zadośćuczynienia za krzywdę i 49,42 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia( leki). Co do kosztów leczenia zakup leków został uwzględniony zfaktury nr (...)na kwotę 10,80 zł oraz na kwotę 38,62 zł zfaktury nr (...)( czyli w zakresie zakupu leków z wyj. lekuM.Forte). Powód nie zgadzając się z decyzją pozwanego złożył odwołanie , datowane 11 czerwca 2014r., jednak pozwany w piśmie z dnia 23 czerwca 2014r. podtrzymał swoje dotychczasowe stanowisko w sprawie. Pismem z dnia 29 lipca 2014r. powód wniósł ponownie o dokonanie dopłaty do wypłaconej dotychczas kwoty, powołując się na orzeczenie lekarskie z dnia 07 lipca 2014r. Zostało ono doręczone pozwanemu w dniu 05 sierpnia 2014r. Jednakże pozwany - ubezpieczyciel w piśmie z dnia 11 sierpnia 2014r. wskazał, że nie znajduje podstaw do podwyższenia wysokości zadośćuczynienia ponad przyznaną kwotę. Bezsporne, a nadto dowód: - zgłoszenie z 15.04.2014r. k.11-15, także w aktach szkody, - potwierdzenie zgłoszenia z 25.04.2014r. k. 16, także w aktach szkody, - decyzja pozwanego z 13.05.2014r. k. 17-18, także w aktach szkody, - odwołanie z 11.06.2014r. k. 19-20, także w aktach szkody, - pismo z 23.06.2014r. k. 21, także w aktach szkody, - wezwanie z 29.07.2014r. z potwierdzeniem odbioru k. 22-24, także w aktach szkody, - pismo z 11.08.2014r. k. 25-26, także w aktach szkody. Na miejsce przedmiotowego zdarzenia drogowego przyjechała policja. Samochód powoda nie nadawał się do dalszej jazdy, dlatego wezwano lawetę, a po powoda przyjechał jego ojciec. Tego samego dnia o godz. 19:51 powódM. M. (1)zgłosił się na Oddział Ratunkowy(...)nr 1 wS.przyul. (...), gdzie wykonano badanie TK głowy, RTG kręgosłupa oraz USG jamy brzusznej i rozpoznano skręcenie kręgosłupa szyjnego oraz stłuczenia wielomiejscowe. Powód z Izby Przyjęć został wypisany w stanie ogólnym dobrym, w kołnierzu ortopedycznym obejmującym kręgosłup szyjny z zaleceniem kontroli w(...). Na zwolnieniu lekarskim powód przebywał około 2 tygodni i w tym okresie nosił kołnierz ortopedyczny. Ostre bóle dokuczały mu przez okres ok. 2 miesięcy i przez taki czas przyjmował leki przeciwbólowe. Przed wypadkiem powód czynnie uprawiał sport tj. pływanie, siatkówkę i sporty wodne. Powód po wypadku bał się jeździć samochodem, częściej patrzył w lusterka. Powód skorzystał z prywatnej rehabilitacji, ponieważ na refundowaną nie było już miejsc, a musiał ją podjąć niezwłocznie. Na masaże relaksacyjne skierował go fizjoterapeuta. Przed wypadkiem powód nie miał żadnych urazów kręgosłupa. Dowód: - zeznania powodaM. M.k. 104-106, - dokumentacja medyczna k. 27-37 i k. 247-248. M. M. (1)korzystał z usług medycznych i rehabilitacyjnych wCentrum (...) sp. z o.o.wS.w związku ze stanem po urazie komunikacyjnym w dniu 26 września 2014r. i dolegliwościami bólowymi L/S i C/w dniach31 października 2013r., 27 listopada 2013r., 31 grudnia 2013r.i17 marca 2014r.za które poniósł koszt w łącznej wysokości 680 zł oraz z masaży relaksacyjnychw dniach 9 stycznia 2014r. i 20 lutego 2014r.za które poniósł koszt w wysokości 80 zł i 40 zł ( trzy zabiegi masażu leczniczego, relaksacyjnego). Powód w dniu 29 września 2013r. korzystał z taksówki, za którą zapłacił 37,68 zł. W dniu 7 lipca 2014r. powód w związku z przedmiotowym zdarzeniem stawił się na komisji neurologicznej, za którą zapłacił 100 zł. W dniu 28 września 2013r. powód dokonał zakupu leków na kwotę 64,73 zł (M.Forte,D.orazP.). W dniu 02 listopada 2013r. zakupu leków na kwotę 10,80 zł (I.M. S.). Dowód: - zaświadczenie z 19.03.2014r. k.31, - zaświadczenie z 05.02.2014r. k.32, - zaświadczenie z 17.03.2014r. k.33, - zaświadczenie k.34, - orzeczenie lekarskie z 07.07.2014r. k.35-37, -faktura VAT nr (...)z dnia 30 września 2013r.k.38, -faktura VAT nr (...)z dnia 02 listopada 2013r.k.39, -faktura VAT nr (...)z dnia 17 marca 2014r. k.40, -rachunek nr (...)z dnia 31 października 2013r.k.41, -rachunek nr (...)z dnia 27 listopada 2013r.k.42, -rachunek nr (...)z dnia 31 grudnia 2013r.k.43, -rachunek nr (...)z dnia 29 września 2013r., k.44 -paragon z dnia 09 stycznia 2014r.k.45, -paragon z dnia 20 lutego 2014r.k.45, -paragon z dnia 07 lipca 2014r. wraz z dowodem wpłatyk.46 także w aktach szkody . Powód w wyniku wypadku z dnia 26 września 2013r. doznał urazu skrętnego kręgosłupa szyjnego i lędźwiowo-krzyżowego. W wyniku zdarzenia odczuwał dolegliwości bólowe kręgosłupa z ograniczeniem pełnej ruchomości w odcinku szyjnym i lędźwiowo-krzyżowym przez okres około 2 tygodni, które nie miały istotnego wpływu na jego funkcjonowanie w życiu codziennym. Przebyty uraz może powodować okresowo występujące dolegliwości bólowe, które można leczyć farmakologicznie i rehabilitacyjnie, ale rokowanie co do normalnego funkcjonowania w przyszłości jest dobre. Powód nie doznał żadnego trwałego i długotrwałego uszczerbku na zdrowiu, a leczenie w postaci zabiegów rehabilitacyjnych koniecznych sprawiło, że powód poniósł określone koszty. U powoda nie doszło do uszkodzenia przyczepów mięśni przykręgosłupowych, nie doszło do podrażnień nerwowych (żadne mięsnie nie zostały uszkodzone) i nie wystąpił u niego zespół korzeniowy z zakresu któregokolwiek odcinka kręgosłupa. Dolegliwości bólowe przy urazie, którego doznał powód mogły trwać do 3 tygodni z tendencją do stałego zmniejszania się bólu w tym okresie czasu. Obecnie powód nie odczuwa dolegliwości bólowych, jest obecnie całkowicie zdrową osobą, dlatego po urazie mógł i obecnie może dźwigać każdy ciężar. Powód po zdarzeniu z dnia 26 września 2013 r. powinien korzystać z zabiegów prądowych, z zabiegów fizjoterapii i stosować środki przeciwzapalne oraz przeciwbólowe. W tego typu urazach masaż relaksacyjny jest wskazany. Dowód: - pisemna opinia sądowa ortopedyczna biegłegoA. K.k. 153-154 - ustna opinia sądowa ortopedyczna uzupełniająca biegłegoA. K.k. 179-182 Przebyty uraz kręgosłupa szyjnego w wyniku wypadku komunikacyjnego z dnia 26 września 2013 r. pozostaje bez trwałych następstw w zakresie układu nerwowego. Po wypadku u powoda występowały dolegliwości bólowe związane z urazem kręgosłupa, jednak nie występowały objawy uszkodzenia struktur nerwowych. Nie ma podstaw aby przyjąć, ze w przyszłości mogą wystąpić szkodliwe następstwa układu nerwowego spowodowanych kolizją drogową. Zakres czucia powierzchniowego jest uzależniony od unerwienia korzeniowego i zakres tego unerwienia jest ściśle opisany anatomicznie i stanowi podstawę do lokalizacji ewentualnego uszkodzenia, zaś zgłaszane przez powoda zaburzenia czucia nie mieściły się w wyżej wymienionych obszarach, a więc nie miały znaczenia lokalizacyjnego. Dowód: - pisemna opinia sądowa neurologiczna biegłegoJ. M.k. 193-194 - pisemna opinia sądowa neurologiczna uzupełniająca biegłegoJ. M.k. 213-214 - pisemna opinia sądowa neurologiczna uzupełniająca biegłegoJ. M.k. 232. PowódM. M. (1)w dniu przedmiotowego zdarzenia miał 28 lat. Z zawodu jest informatykiem. Przed wypadkiem czynnie uprawiał sport t.j. pływanie, siatkówkę oraz sporty wodne. Po wypadku przebywał na 2 tygodniowym zwolnieniu lekarskim. Po wypadku zrezygnował z uprawiania sportu z wyj. pływania. W marcu 2014r. zakończył leczenie u lekarza ortopedy. Obecnie odczuwa bóle w okolicach kręgosłupa szyjnego i lędźwiowego przy porannym wstawaniu, dłuższej jeździe samochodem oraz dłuższym siedzeniu przy komputerze. Wcześniej t.j. przed wypadkiem nie odczuwał ich. Nie miał także żadnych urazów kręgosłupa. Po wypadku bał się jeździć samochodem, trwało to kilka miesięcy. Częściej wówczas spoglądał w lusterka z obawy przed kolejnym wypadkiem. Nie korzystał jednak z pomocy specjalisty w zakresie psychiatrii czy psychologii. Zażywał przez okres 2 miesięcy po wypadku leki przeciwbólowe. Skorzystał z rehabilitacji prywatnie, bo w ramach NFZ były długie terminy oczekiwania ( 3-4 miesiące), a według zaleceń lekarza w szpitalu musiał ją podjąć niezwłocznie. Była to końcówka roku i pula miejsc na dany rok była ograniczona. W trakcie rehabilitacji odczuwał także bóle kręgosłupa i wspomagał się lekami przeciwbólowymi. Udał się na komisję lekarską w lipcu 2014r. ażeby zweryfikować ewentualny uszczerbek na zdrowiu w związku z wypadkiem. Powód ze swojego samochodu zaczął korzystać dopiero po ok.1,5 miesiąca od wypadku i wówczas sam jeździć na zabiegi rehabilitacyjne. Dowód: - zeznania powodaM. M.k. 104-106. Sąd Rejonowy zważył, co następuje: Powództwo okazało się zasadne w przeważającym zakresie. W niniejszym postępowaniu powód domagał się zasądzenia na jego rzecz łącznie kwoty w wysokości 1.600 zł tytułem zadośćuczynienia za krzywdę, jakiej w jego ocenie doznał i zwrotu kosztów po zdarzeniu komunikacyjnym, sprawcą którego była osoba posiadająca polisę odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych wykupioną u pozwanego. Nadto ustalenia odpowiedzialności na przyszłość za skutki związane z przedmiotowym wypadkiem. Podstawę prawną odpowiedzialności odszkodowawczej pozwanego stanowił przepisart. 445 k.c.w zw. z przepisemart. 444 § 1 k.c.i w zw. zart. 822 k.c.iart. 34 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych(Dz.U. z 2003r. Nr 124, poz. 1152 ze zm.). Zgodnie z przepisemart. 444 § 1 k.c.w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Na żądanie poszkodowanego zobowiązany do naprawienia szkody powinien wyłożyć z góry sumę potrzebną na koszty leczenia, a jeżeli poszkodowany stał się inwalidą, także sumę potrzebną na koszty przygotowania do innego zawodu. W myślart. 445 § 1 k.c.w wypadkach przewidzianych w artykule poprzedzającym sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Stosownie wreszcie do przepisuart. 822 k.c.przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony (§1). Uprawniony do odszkodowania w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczenia bezpośrednio od ubezpieczyciela (§4). Stosownie natomiast do treści przepisuart. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnychz ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia. Przesłankami odpowiedzialności cywilnej za krzywdę są krzywda i jej rozmiar, zdarzenie ją wywołujące oraz związek przyczynowy między krzywdą a tym zdarzeniem. Należy wskazać, że szkoda majątkowa oznacza bezpośredni uszczerbek w majątku poszkodowanego czynem niedozwolonym. Szkoda na osobie obejmuje uszczerbki wynikające z uszkodzenia ciała i rozstroju zdrowia, pozbawienia życia oraz naruszenia innych dóbr osobistych człowieka. Uszczerbki te mogą przybrać postać zarówno szkody majątkowej, jak i niemajątkowej (krzywdy). Zadośćuczynienie jest szczególną formą rekompensaty za szkody o charakterze niemajątkowym (krzywda), jakie doznała osoba poszkodowana wskutek bezprawnego i zawinionego przez sprawcę działania, skutkującego uszkodzeniem ciała lub wywołaniem rozstroju zdrowia. Aby przypisać więc odpowiedzialność odszkodowawczą za krzywdę wyrządzoną innej osobie konieczne jest zarówno zaistnienie zdarzenia je wyrządzającego jak i samej krzywdy, a nade wszystko związku przyczynowego pomiędzy tym zdarzeniem, a krzywdą. W niniejszej sprawie w ocenie strony powodowej pozwany jako ubezpieczyciel sprawcy wypadku ponosi gwarancyjną odpowiedzialność odszkodowawczą względem niej za skutki zdarzenia z dnia 26 września 2013r. Pozwany podnosił jednak, że wypłacona dotychczas kwota zadośćuczynienia winna w całości rekompensować powodowi doznaną krzywdę. Wskazał także, że zwrócił powodowi koszty leczenia uzasadnione przedłożonymi rachunkami, przy czym odmówił rekompensaty prywatnych wizyt lekarskich oraz zabiegów, które były zbędne i nie pozostawały w związku z doznanym urazem. Stan faktyczny w sprawie Sąd ustalił w oparciu o przeprowadzone w sprawie dowody, które uznał za wiarygodne. Ustalenia w zakresie stanu faktycznego Sąd poczynił także przy uwzględnieniu sporządzonych w sprawie opinii sądowo-lekarskich sporządzonych przez biegłych sądowych z zakresu chirurgii urazowo-ortopedycznej oraz neurologii, a nadto oraz zeznań samego powoda w zakresie w jakim korelowały ze sobą nawzajem. Rozstrzygając o zakresie przedmiotowego roszczenia Sąd przyjął, że podstawą do wypłaty dalszego zadośćuczynienia są skutki zdrowotne, jakie wiązały się z samym wypadkiem drogowym jak i okresem bezpośrednio po nim następującym, a nadto czasem leczenia i jego kosztem. Zgodnie z opinią lekarsko- sądową z dnia 14 lipca 2017r. oraz opinią uzupełniającą z dnia 13 grudnia 2017r. z zakresu ortopedii powód w wyniku wypadku z dnia 26 września 2013r. doznał urazu skrętnego kręgosłupa szyjnego i lędźwiowo-krzyżowego, w skutek czego odczuwał dolegliwości bólowe kręgosłupa przez okres około 2 tygodni. Według biegłego dolegliwości bólowe przy urazie, którego doznał powód mogły trwać do 3 tygodni z tendencją do stałego zmniejszania się bólu. Przebyty uraz może powodować okresowo występujące dolegliwości bólowe, jednak powód nie doznał żadnego trwałego i długotrwałego uszczerbku na zdrowiu. Biegły wskazał, że obecnie powód nie odczuwa dolegliwości bólowych i jest osobą zdrową. Powód na rozprawie w dniu 24 lipca 2015r. wskazał zaś, że odczuwa bóle gdy wstaje z łóżka, gdy dłużej jedzie samochodem, przy aktywności fizycznej lub gdy siedzi przy komputerze. Biegły sądowy wskazał, że powód po zdarzeniu z dnia 26 września 2013r. powinien korzystać z zabiegów prądowych, z zabiegów fizjoterapii u stosować środki przeciwzapalne i przeciwbólowe oraz wskazał, że istnieją wskazania do korzystania z masażu relaksacyjnego. W tym miejscu wskazać należy, że zgodnie z przedłożonym do akt orzeczeniem lekarskim lekarza neurologa stopień trwałego uszczerbku na zdrowiu spowodowany wypadkiem wynosił 10%. W myśl zaś opinii lekarsko- sądowej z dnia 27 marca 2018r. oraz opinii uzupełniających z dnia 19 sierpnia 2018r. i 3 grudnia 2018r. po wypadku u powoda nie występowały objawy uszkodzenia struktur nerwowych, a przebyty przez powoda uraz kręgosłupa szyjnego pozostaje bez trwałych następstw neurologicznych. Sąd uznał w/wopinie za przekonywujące. W ocenie sądu opinie biegłych sądowych stanowią miarodajną podstawę ustaleń faktycznych dotyczących stanu zdrowia powoda. W treści opinii uzupełniających biegli w sposób logiczny i szczegółowy odnieśli się do wnoszonych przez stronę powodową zarzutów. W tym stanie rzeczy wnioski opinii przedstawione przez biegłych dysponujących odpowiednią wiedzą specjalistyczną i doświadczeniem zawodowym sąd ocenił jako wystarczające. W związku z taką oceną tych dowodów Sąd nie znalazł podstaw do uwzględnienia wniosku strony powodowej o powołanie innego biegłego z zakresu ortopedii czemu dał wyraz w postanowieniu z dnia 13 grudnia 2017r. oddalającym wniosek w tym zakresie. Wskazać w tym miejscu należy, że powód domagał się zasądzenia na jego rzecz kwoty 636,21 zł tytułem zadośćuczynienia i kwoty 969,79 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia. Na okoliczność wykazania poniesionych kosztów leczenia powód przedłożył poświadczoną przez występującego w sprawie pełnomocnika powoda kserokopię:faktury VAT nr (...)z dnia 30.09.2013 r.,faktury VAT nr (...)z dnia 02.11.2013 r.,faktury VAT nr (...)z dnia 17.03.2014 r.,rachunku nr (...)z dnia 31.10.2013 r.,rachunku nr (...)z dnia 27.11.2013 r.,rachunku nr (...)z dnia 31.12.2013 r.,rachunku nr (...)z dnia 29.09.2013 r., paragonu z dnia 09.01.2014 r., paragonu z dnia 20.02.2014 r., oraz paragonu i dowodu wpłaty z dnia 07.07.2014 r. Zgodnie z wnioskami opinii biegłego sądowego z zakresu ortopedii zasadnym było korzystanie z zabiegów, fizjoterapii, stosowanie środków przeciwzapalnych i przeciwbólowych oraz korzystanie z masażu relaksacyjnego. Mając na uwadze powyższe w ocenie Sądu zasadnym było przyznanie powodowi kwoty w wysokości 952,99 zł ( z żądanej 963,79 zł – 10,80 zł ) tytułem zwrotu kosztów. Na powyższą kwotę składa się kwota 680 zł za zabiegi medyczne i rehabilitacyjne. Ich zasadność potwierdzili biegli a potrzeba wydatkowania w ramach prywatnych usług wynikała z sytuacji panującej w NFZ, która jest powszechnie znana i trudna zwłaszcza w okresie świadczenia ich w końcu roku kalendarzowego. Nadto pozwany nie naprowadził żadnych dowodów przeciwnych, a brak było podstaw do kwestionowania zeznań powoda w tym zakresie. Występowanie silnych bóli kręgosłupa w bezpośrednim czasie po zdarzeniu wymagało natychmiastowej reakcji i działań ze strony powoda. Także kwota 37,68 zł za podróż taksówką (trzy dni po zdarzeniu) w ocenie Sądu jawi się jako uzasadniony wydatek biorąc pod uwagę zarówno stan fizyczny jak i psychiczny powoda, który przecież pozostawał w bezpośrednim związku z przedmiotowym wypadkiem. Z tych samych powodów również kwota 80 zł za masaże relaksacyjne i 100 zł za badanie komisyjne neurologiczne była uzasadniona. Powodowi w pierwszym przypadku takie masaże były sugerowane przez fizjoterapeutę, a swój faktyczny stan zdrowia chciał zweryfikować poddając się komisji lekarskiej. Nadto koszty tych działań nie były wygórowane. W tym miejscu wskazać należy, że niezasadnym było przyznanie powodowi kwoty w wysokości 10,80 zł z tytułu zakupu leku przeciwbólowego, bo koszty te uznał pozwany i wypłacił. Tylko o tą kwotę Sąd pomniejszył wydatki z tego tytułu (faktura nr (...)z dnia 02 listopada 2013r.). Natomiast sporne między stronami były koszty zakupu leków z drugiejfaktury nr (...)z dnia 30 września 2013r. – k.38) na kwotę 64,73 zł. Po dokonaniu rozliczenia i przyjęciu twierdzeń pozwanego, iż z tej faktury dokonał wypłaty jedynie kwoty 38,62 zł przyjąć należało, iż nie uznano kosztów w kwocie 26.11 zł z tytułu zakupu leku:M.Forte. Takiego wydatku nie zakwestionowali biegli, a nadto przeznaczenie tego leku (lek działający na ośrodkowy układ nerwowy, zmniejszający wzmożone napięcie mięśni szkieletowych) świadczy o tym, iż jego zakup i użycie było uzasadnione w związku z przebytym urazem. Mając na uwadze powyższe analiza złożonych do akt sprawy faktur, rachunków i paragonów doprowadziła do przekonania, że zasadnym jest przyznanie powodowi kwoty 952,99 zł. Odnośnie żądania kwoty zadośćuczynienia należy wskazać, że w ocenie Sądu, mimo iż obecnie zgodnie z wnioskami opinii biegłych sądowych powód jest osoba zdrową i nie dokuczają mu dolegliwości bólowe, to zakres obrażeń i utrzymujących się bolesności bezpośrednio po zdarzeniu uzasadnia przekonanie, że żądana przez niego kwota w wysokości 636,21 zł jako niewygórowana i stanowiąca uzupełnienie wypłaconej dotychczas kwoty w wysokości 1.000 zł zrekompensuje powodowi krzywdę doznaną w zdarzeniu z dnia 26 września 2013r. Mając na uwadze powyższe, zdaniem Sądu zasądzenie na rzecz powoda kwoty 1.589,20 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 13 czerwca 2014r. do dnia 1 stycznia 2016r. oraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 1 stycznia 2016r. do dnia zapłaty, jako uzupełnienie wypłaconego już zadośćuczynienia jest wystarczające i zadośćuczyni doznanej przez powoda wskutek wypadku krzywdzie. Tak określone zadośćuczynienie odpowiada zdaniem Sądu także kryteriom miarkowania wysokości tego rodzaju rekompensaty sformułowanym w orzecznictwie Sądu Najwyższego. Sąd Najwyższy wskazał między innymi, że „zadośćuczynienie przewidziane wart. 445 § 1 k.c.ma charakter kompensacyjny; stanowi sposób naprawienia krzywdy w postaci doznanych cierpień fizycznych i psychicznych. Powinno ono uwzględniać nie tylko krzywdę istniejącą w chwili orzekania, ale również taką, którą poszkodowany będzie w przyszłości na pewno odczuwać, oraz krzywdę dającą się z dużym stopniem prawdopodobieństwa przewidzieć. Zasadniczą przesłanką przy określaniu jego wysokości jest stopień natężenia krzywdy, tj. cierpień fizycznych i ujemnych doznań psychicznych. Decydujące znaczenie mają rzutujące na rozmiar krzywdy okoliczności uwzględnione przez sądy orzekające, takie jak rodzaj, charakter, długotrwałość i intensywność cierpień fizycznych i psychicznych, stopień i trwałość kalectwa” (wyrok z dnia 10 marca 2006 r.,, sygn. akt IV CSK 80/05, opubl. OSNC 2006/10/175).”; a także zaznaczył, iż „wysokość zadośćuczynienia powinna być utrzymana w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa. To ostatnie pojęcie sprecyzowane zostało w taki sposób, że nie może być wynikiem oceny najbiedniejszych warstw społeczeństwa. Obecnie bowiem ograniczenie się do przeciętnej stopy życiowej społeczeństwa, przy znacznym zróżnicowaniu dochodów różnych grup społecznych, nie jest wystarczające. Biorąc jednak pod uwagę także dyscyplinującą funkcję odszkodowań i zadośćuczynienia, określanie jego wysokości na podstawie dochodów najuboższych warstw społecznych byłoby krzywdzące. Za oczywiste należy także uznać, że jednym z kryteriów określających "odpowiedniość" zadośćuczynienia jest jego kompensacyjny charakter, musi więc ono przedstawiać ekonomicznie odczuwalną wartość, przy utrzymaniu jej jednak w rozsądnych granicach.”(wyrok z dnia 15 lutego 2006 r., sygn. akt IV CK 384/05, opubl. LEX nr 179739). Biorąc pod uwagę wiek powoda, rodzaj odniesionego urazu, czas trwania leczenia i rehabilitacji oraz rokowania kwota zadośćuczynienia powinna zamknąć się kwotą 2.000 zł , ale zgodnie z treściąart. 321 § 1 k.p.c.Sąd był zoobligowany zasądzić z tego tytułu uzupełniająco kwotę 636,21 zł nie wychodząc ponad żądanie. Mając na uwadze powyższe Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę kwoty 1.589,20 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 13 czerwca 2014r. do dnia 1 stycznia 2016r. oraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 1 stycznia 2016r. do dnia zapłaty, a w pozostałej części powództwo oddalił. Strona powodowa dochodziła także ustalenia odpowiedzialności pozwanego na przyszłość. Żądanie tej treści znajduje oparcie w treści przepisuart. 189 k.p.c., zgodnie z którym powód może żądać ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny. Przy ocenie zasadności powództwa w tym zakresie, badaniu w pierwszej kolejności podlega istnienie interesu prawnego (w ustaleniu określonego stosunku prawnego lub prawa), jako jego przesłanki materialnoprawnej. Przyjmuje się, iż interes prawny istnieje wówczas, gdy zachodzi stan niepewności, co do istnienia stosunku prawnego lub prawa, a wynik postępowania doprowadzi do usunięcia niejasności i wątpliwości w tym zakresie i zapewni powodowi ochronę jego prawnie chronionych interesów, czyli definitywnie zakończy spór istniejący lub prewencyjnie zapobiegnie powstaniu takiego sporu w przyszłości (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 kwietnia 2010 r., sygn. akt II PK 342/09). Uwzględniając powyższe Sąd uznał, że strona powodowa nie wykazała dostatecznie istnienie interesu prawnego w ustaleniu odpowiedzialności pozwanego na przyszłość. Na podstawie zebranego w sprawie materiału dowodowego, a przede wszystkim opinii biegłych stwierdzić należało, iż brak jest podstaw do przyjęcia, że następstwa wypadku mogą ujawnić się w przyszłości. O odsetkach Sąd orzekł na podstawieart. 481 § 1 k.c., stosownie do któregojeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Orzekając w powyższym zakresie Sąd miał na względzie unormowanieart. 14 ust 1 i 2 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych(Dz. U. z 2003r. Nr 124, poz. 1152), który stanowi, żezakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie. W przypadku gdyby wyjaśnienie w terminie, o którym mowa wust. 1, okoliczności niezbędnych do ustalenia odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń albo wysokości odszkodowania okazało się niemożliwe, odszkodowanie wypłaca się w terminie 14 dni od dnia, w którym przy zachowaniu należytej staranności wyjaśnienie tych okoliczności było możliwe. W okolicznościach niniejszej sprawy 30 dniowy termin liczony powinien być od zawiadomienia o szkodzie. Na tą okoliczność dołączono zgłoszenie szkody z dnia 15 kwietnia 2014r. W dniu 25 kwietnia 2014r. pozwany potwierdził przyjęcie zgłoszenia i co najmniej do 25 maja 2014r. strona pozwana winna była ustalić i wypłacić należne świadczenie z tytułu zadośćuczynienia za krzywdę oraz z tytułu odszkodowania, o ile nie było szczególnych okoliczności wykluczających zakończenie postępowania. Jednakże powód zażądał odsetek ustawowych z upływem 30 dni od dnia wydania decyzji z dnia 13 maja 2014r. t.j. 13 czerwca 2014r. Jednak wezwanie w zakresie żądania odszkodowania co do kwoty 100 zł z tytułu kosztów komisji lekarskiej zostało skierowane dopiero w piśmie z 29 lipca 2014r. ( doręczonym pozwanemu w dniu 05 sierpnia 2014r.) Tym samym jedynie co do tej kwoty bieg odsetek ustawowych powinien rozpocząć się po dacie doręczenia tego wezwania. Co zostało przeoczone przez Sąd albowiem od zasadzonej kwoty w pkt I wyroku ( obejmującej także kwotę 100 zł ) zasądzono odsetki ustawowe od dnia 13 czerwca 2014r. Orzekając o odsetkach Sąd miał jednocześnie na względzie, iż zgodnie z aktualnym brzmieniemart. 481 § 2 k.c., jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była oznaczona,należą się odsetki ustawowe za opóźnieniew wysokości równej sumie stopy referencyjnej Narodowego Banku Polskiego i 5,5 punktów procentowych. Wzmiankowany przepis został znowelizowany ustawą z dnia 9 października 2015 r. o zmianie ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych, ustawy – Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2015 r. poz. 1830), która weszła w życie z dniem 1 stycznia 2016 r. (art. 57 ustawy). Dlatego też w zakresie odsetek ustawowych sprzed 1 stycznia 2016 r. należało zasądzić odsetki ustawowe, zgodnie z poprzednim brzmieniemart. 481 § 2 k.c., wedle którego, jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była z góry oznaczona należą się odsetki ustawowe. Reasumując Sąd w pkt II wyroku oddalając w pozostałej części powództwo oddalił je co do zapłaty kwoty 10,80 zł wraz z odsetkami ustawowymi oraz co do żądania ustalenia. O kosztach postępowania orzeczono na podstawie przepisówart. 100 zd.2 k.p.c.w zw. zart. 108 § 1 k.p.c.przy zastosowaniu§ 6 pkt 3 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu( Dz.U. z 2013r. poz.461 ).Sąd ustalił, iż skoro powód domagał się zasądzenia kwoty wysokości 1.600 zł, a zasądzono na jego rzecz kwotę 1.589,20 zł to w znaczącej części wygrał spór, biorąc nawet pod uwagę, iż żądanie ustalenia nie zostało uwzględnione. Na koszty poniesione przez powoda złożyło się 80 zł tytułem opłaty od pozwu, 600 zł tytułem wynagrodzenia pełnomocnika, 17 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa oraz wykorzystana część zaliczki na poczet wynagrodzenia biegłego sądowego uiszczona w kwocie 2.000 zł, łącznie 1.320,82 zł t.j. kwota 2.017,82 zł. Stąd orzeczenie jak w pkt III wyroku. SSR Anita Wolska Sygn. akt I C 2538/14 Dnia 16 września 2019r. ZARZĄDZENIE 1 odnotować w kontrolce uzasadnień, 2 odpis wyroku wraz z odpisem uzasadnienia doręczyć pełn. stron 3 przedłożyć z apelacją lub za 21 dni od doręczenia. SSR Anita Wolska
```yaml court_name: Sąd Rejonowy Szczecin-Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie date: '2019-09-06' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Anita Wolska legal_bases: - art. 444 § 1 k.c. - art. 14 ust 1 i 2 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych - art. 100 zd.2 k.p.c. - § 6 pkt 3 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu recorder: Tomasz Zacharewicz signature: I C 2538/14 ```
150515150000503_I_C_001238_2018_Uz_2019-04-02_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt: I C 1238/18 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 2 kwietnia 2019r. Sąd Rejonowy w Kętrzynie I Wydział Cywilny w składzie następującym: Przewodniczący: SSR Tomasz Cichocki Protokolant: starszy sekretarz sądowy Mieczysław Budrewicz po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 2 kwietnia 2019 r. wK. sprawy z powództwa(...) S.A.wB. przeciwkoM. W. o zapłatę I powództwo oddala w całości; II nie obciąża powoda obowiązkiem zwrotu kosztów procesu na rzecz pozwanego. I C 1238/18 UZASADNIENIE Powód(...) S.A.z siedzibą wB.wniósł o zasądzenie od pozwanegoM. W.kwoty 3 383,10 zł z odsetkami umownymi za opóźnienie w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP za okres od dnia 21.11.2018r. do dnia zapłaty oraz obciążenie pozwanego kosztami procesu. Podniósł, że pozwany zobowiązał się przez podpisanie weksla w dniu 22.06.2015r. do zapłaty w dniu 20.11.2018r. kwoty wskazanej w wekslu, tj. 3 383,10 zł. Powód wezwał pozwanego do wykupu weksla. Pomimo wezwania pozwany nie dokonał żadnej wpłaty. Podniósł, iż pozwany podpisując kalendarz spłaty rat znał wysokość zobowiązania i terminy spłat. Jako podstawę żądania odsetek wskazałart. 481§21k.c. PozwanyM. W.nie stawił się na rozprawie i nie złożył żadnych wyjaśnień. Sąd ustalił i zważył, co następuje: PozwanyM. W.podpisał weksel własnyin blanco,zobowiązując się do zapłaty na rzecz(...) S.A.z siedzibą wB.. (d.:weksel - k. 5) W dniu 20.11.2018r. został wypełniony przez powódkę wystawiony przez pozwanego wekselin blancona kwotę 3 383,10 zł. (d.:weksel - k. 5) Sąd zważył, co następuje: W ocenie Sądu w okolicznościach sprawy powództwo nie może być uwzględnione. Fakt wystawienia wekslain blancoprzez pozwanego oraz fakt wypełnienia tego weksla przez powódkę na kwotę dochodzoną pozwem nie budzą wątpliwości. Nie były kwestionowane przez pozwanego i wynikają z przedłożonego wraz z pozwem oryginału weksla. Roszczenie sformułowane w pozwie powód wywodzi z wystawionego przez pozwanego wekslain blanco. Weksel ten, jak wynika z okoliczności sprawy, został wystawiony na zabezpieczenie zobowiązania, wynikającego z zawartej z pozwanym umowy pożyczki. Bezspornym jest przy tym w sprawie, że powód jest posiadaczem weksla i jednocześnie pierwszym wierzycielem, natomiast pozwany jest wystawcą weksla. Wekselin blancomoże być środkiem zabezpieczenia wierzytelności wynikających z różnych stosunków prawnych. Wystawiony jako własny i wręczony w związku z zawarciem umowy prowadzi do powstania zobowiązania wekslowego wystawcy. Zobowiązanie wekslowe z takiego weksla ma samodzielny, abstrakcyjny charakter i jest niezależne od podstawy prawnej jego zaciągnięcia. Posiadaczowi weksla, który jest pierwszym wierzycielem (remitentem), przysługuje w stosunku do wystawcy zarówno roszczenie ze stosunku podstawowego, jak i z weksla, jednak może on tylko raz uzyskać zaspokojenie swojej wierzytelności i do niego należy wybór roszczenia. Wygaśnięcie stosunku podstawowego uniemożliwia dochodzenie wierzytelności wekslowej, a wygaśnięcie zobowiązania wekslowego, w sposób prowadzący do zaspokojenia wierzyciela, powoduje wygaśnięcie zabezpieczonej wekslem wierzytelności. Nie ma natomiast wpływu na stosunek podstawowy wygaśnięcie zobowiązania wekslowego bez zaspokojenia wierzyciela lub nieistnienie tego zobowiązania. W judykaturze Sądu Najwyższego wskazuje się, iż w tym ujęciu można mówić o swego rodzaju priorytecie stosunku podstawowego wobec stosunku wynikającego z weksla (tak Sąd Najwyższy w uchwale połączonych izb Izby Cywilnej i Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 24 kwietnia 1972 r., sygn. akt III PP 17/70, OSNCP 1973, nr 5, poz. 72, oraz wyrokach z dnia: 14 marca 1997 r. sygn. akt I CKN 48/97, OSNC 1997, nr 9, poz. 124, 31 maja 2001 r., sygn. akt V CKN 264/00, niepubl., 6 października 2004 r., sygn. akt I CK 156/04, niepubl., 9 grudnia 2004 r., sygn. akt II CK 170/04, niepubl., 14 listopada 2006 r., sygn. akt II CSK 205/06, OSNC 2007, nr 9, poz. 139). Wierzyciel, który dochodzi wierzytelności wekslowej, nie musi wykazywać podstawy prawnej zobowiązania, może powołać się tylko na treść weksla. W stosunku między wystawcą a remitentem samodzielność zobowiązania wekslowego ulega jednak osłabieniu. Jeżeli zobowiązanie wekslowe jest ważne, wystawca może, w braku skutecznych zarzutów wekslowych, podnieść zarzuty oparte na stosunku podstawowym i na ich podstawie podważać zarówno istnienie, jak i rozmiar zobowiązania wekslowego ze względu na jego związek ze stosunkiem podstawowym. Spór przenosi się wówczas na płaszczyznę stosunku prawa cywilnego (vide - wyrok SN z dnia 20 czerwca 2008 r., IV CSK 65/08, niepubl.). Ograniczenia w możliwości podnoszenia zarzutów w zakresie niezgodnego z porozumieniem wypełnienia weksla zostały zawarte wart. 10Prawa wekslowego. Nie dotyczą one jednak wierzyciela, tj. pierwszego posiadacza weksla, ale dalszych posiadaczy weksla, która to sytuacja nie ma miejsca w sprawie. Istotą wskazanego przepisu jest złagodzenie odpowiedzialności dłużników wekslowych przez umożliwienie im odwołania się w drodze wyjątku do stosunku osobistego łączącego wystawcę weksla i remitenta w drodze zarzutów dopuszczonych przezprawo wekslowe. Ze względu na ścisłe powiązanie wekslain blancoz porozumieniem stron w sprawie jego uzupełnienia pozwany w procesie wekslowym może się bronić zarzutami, że uzupełnienie weksla, stanowiącego podstawę powództwa, nastąpiło niezgodnie z udzielonym przez niego upoważnieniem. Zarzuty takie mogą być podnoszone bez żadnych ograniczeń, jeżeli powodem jest bezpośredni odbiorca wekslain blanco(tak SN w wyroku z dnia 27 marca 2014 r., III CSK 100/13, niepubl., także w wyroku z 28.04.2016r., V CSK 518/15,(...) Należy także wskazać, iż w wyroku z dnia 13.09.2018r. w sprawie C -176/17 Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej na tle analogicznego stanu faktycznego podkreślił, że „zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Trybunału Sprawiedliwości sąd krajowy jest zobowiązany do zbadania z urzędu, czy dane warunki umowy wchodzące w zakres stosowania dyrektywy 93/13 (dyrektywa Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich (Dz.U. 1993, L 95, s. 29)) mają nieuczciwy charakter, a także do tego, by dokonawszy takiego badania, zniwelować brak równowagi między konsumentem a przedsiębiorcą, o ile sąd ów posiada niezbędne ku temu informacje dotyczące stanu prawnego i faktycznego (zob. podobnie wyroki: z dnia 21 kwietnia 2016 r.,R.iR., C‑377/14, EU:C:2016:283, pkt 52 i przytoczone tam orzecznictwo; z dnia 21 grudnia 2016 r.,G. N.i in., C‑154/15, C‑307/15 i C‑308/15, EU:C:2016:980, pkt 58).” Ponadto wskazał, że „art. 7 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, iż sprzeciwia się on przepisom krajowym takim jak te będące przedmiotem postępowania głównego, pozwalającym na wydanie nakazu zapłaty opartego na wekslu własnym, który stanowi gwarancję wierzytelności powstałej z umowy kredytu konsumenckiego, w sytuacji gdy sąd rozpoznający pozew o wydanie nakazu zapłaty nie jest uprawniony do zbadania potencjalnie nieuczciwego charakteru warunków tej umowy, jeżeli sposób wykonania prawa do wniesienia zarzutów od takiego nakazu nie pozwala na zapewnienie przestrzegania praw, które konsument opiera na tej dyrektywie.” Jak wynika z powyższego, w rozpoznawanej sprawie Sąd obowiązany był dokonać oceny zgodności wypełnienia weksla z porozumieniem stron w tym zakresie, tj. deklaracją wekslową, jak też kwestię ważności stosunku podstawowego, tj. postanowień umowy pożyczki. Należy także mieć na uwadze, iż dla przyjęcia ważności i istnienia zobowiązania wekslowego z wekslain blanco, trzeba przyjąć obowiązek istnienia ważnego zobowiązania podstawowego (vide - wyrok SN z 24.11.2010r., II CSK 296/10, wyrok SN 26.09.2013r., II CSK 719/12, który to pogląd sąd rozpoznający sprawę podziela w całości). Także z wcześniejszego orzecznictwa Sądu Najwyższego wynika, że Sąd obowiązany jest do rozważenia czy weksel został uzupełniony zgodnie z umową, a niezgodne z zasadami zawartymi w deklaracji wekslowej wypełnienie weksla in blanco może uzasadniać zarzuty dłużnika prowadzące do uwolnienia się od odpowiedzialności wekslowej (np. w wypadku, gdy wypełniający w ogóle nie był do tego uprawniony lub gdy do wypełnienia weksla doszło wtedy, gdy prawo to już nie istniało) albo prowadzące do ograniczenia odpowiedzialności tylko do takich granic, w jakich istniałoby w razie wypełnienia prawidłowego (tak SN w wyroku z 09.09.2004r., II CK 499/03). Stąd skuteczne dochodzenie roszczenia opartego na wypełnionym przez wierzyciela weksluin blanco, wystawionym na zabezpieczenie innego roszczenia między stronami, zwłaszcza w wypadku gdy strona umowy jest konsument, wymaga, oprócz przedstawienia weksla, również wykazania, że między stronami istniało porozumienie, tj. deklaracja wekslowa, upoważniające stronę otrzymującą weksel do jego wypełnienia i określające warunki dokonania tej czynności. Powstanie skutecznego zobowiązanie strony stosunku podstawowego z wekslain blancomiędzy stronami tego stosunku, wymaga zatem wypełnienia weksla zgodnie z istniejącą deklaracją wekslową. Stąd warunkiem koniecznym skutecznego dochodzenia praw z wypełnionego wekslain blancoprzez stronę stosunku podstawowego jest więc nie tylko przedłożenie wypełnionego weksla, ale również deklaracji wekslowej (umowy wekslowej), a jeśli nie została ona zawarta w formie pisemnej, wykazanie jej istnienia i treści innymi środkami dowodowymi. Mając na uwadze powołany wyżej wyrok z dnia 13.09.2018r. w sprawie C -176/17 Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, Sąd obowiązany był także dokonać oceny potencjalnie nieuczciwego charakteru warunków tej umowy. Stąd celem skutecznego dochodzenia zobowiązania, konieczne było także przedłożenie umowy pożyczki przez stronę powodową. Z uwagi na powyższe sąd zobowiązał stronę powodową do złożenia umowy pożyczki zawartej z pozwanym oraz deklaracji wekslowej – pod rygorem skutków dowodowych. W zakreślonym terminie obowiązek ten nie został wykonany, dokumentem jest bowiem jego oryginał lub odpis poświadczony za zgodność z oryginałem przez notariusza albo przez występującego w sprawie pełnomocnika strony będącego adwokatem, radcą prawnym, rzecznikiem patentowym lub radcą Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej. W szczególności, wypełnieniem wskazanego obowiązku nie jest złożenie przez powoda niepotwierdzonych za zgodność z oryginałem kserokopii umowy pożyczki, (k. 28-35), harmonogramu spłat (k. 36), deklaracji wekslowej (k. 37), i wypowiedzenia umowy pożyczki (k. 6). Kserokopia niepotwierdzona we wskazany wyżej sposób, nie stanowi dokumentu, a jedynie uprawdopodabnia istnienie dokumentu. Brak poświadczenia o jakim mowa wart. 129§2 k.p.c.uniemożliwia także przyjęcie domniemania zgodności kserokopii z oryginałem dokumentu. Z kolei pismo, które nie może być uznane za dokument, nie może być też podstawą do prowadzenia dowodu w trybieart. 308 k.p.c.(zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 czerwca 2000 r. IV CKN 59/00, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 kwietnia 2009 r., II CSK 557/08). Dla uznania kserokopii za dokument niezbędne jest oświadczenie o istnieniu oryginału o treści i formie odwzorowanej kserokopią. Dopiero po umieszczeniu na kopii poświadczenia zgodności z oryginałem można uznać kserokopię za dokument świadczący o istnieniu oryginału. Mając powyższe na uwadze Sąd oddalił wniosek powódki o dopuszczenie dowodu z przedłożonych kserokopii dokumentów. Jak już wskazano, złożone przez powoda kserokopie nie zostały poświadczone za zgodność z oryginałem, stąd nie mogą być uznane za wiarygodne dowody pozwalające na ustalanie istnienia, wysokości i wymagalności roszczenia powoda dochodzonego pozwem, a ponadto prawidłowości wypełnienia wekslain blancoprzez wierzyciela. Mając na uwadze powyższe okoliczności, należy stwierdzić, iż strona powodowa nie wykazała faktu wydania pozwanemu kwoty pożyczki, co w świetleart. 720 k.c.oznacza, iż nie powstało roszczenie o zwrot pożyczki. Nie wykazała wymagalności zobowiązania oraz wypełnienia weksla w sposób zgodny z deklaracją wekslową. Brak wiarygodnego dokumentu stwierdzającego treść umowy, uniemożliwia także dokonanie oceny zgodności umowy z zasadami współżycia społecznego, przepisami ustawy o kredycie konsumenckim oraz ważności umowy i jej poszczególnych postanowień w kontekścieart. 58 k.c.,art. 3851k.c.iart. 3853k.c. Zważywszy na treśćart. 6 k.c.w zw. zart. 129§1 k.p.c.orazart. 232 k.p.c.to stronę powodową obciążał ciężar dowodu tych okoliczności. Powód ciężarowi temu nie podołał. Brak przedłożenia oryginałów w/w dokumentów skutkuje przyjęciem, że powód nie wykazał istnienia stosunku podstawowego, a tym samym możliwości dochodzenia roszczenia wekslowego. Powołane,art. 6 k.c.iart. 232 k.p.c., nie określają jedynie zakresu obowiązku zgłaszania dowodów przez strony, ale rozumiane muszą być przede wszystkim i w ten sposób, że strona, która nie przytoczyła wystarczających dowodów na poparcie swych twierdzeń ponosi ryzyko niekorzystnego dla siebie rozstrzygnięcia, o ile ciężar dowodu co do tych okoliczności na niej spoczywał. Powód winien zatem wykazać wszystkie okoliczności stanowiące podstawę żądania pozwu. W rozpoznawanej sprawie strona powodowa jest podmiotem profesjonalnym, wobec czego winna być świadoma wystąpienia negatywnych konsekwencji procesowych w przypadku, gdy powołuje mniej dowodów, niż tego wymaga materialnoprawna podstawa zgłoszonego roszczenia. Nie można było również w uznać, że pozwany nie przedstawiając swojego stanowiska w rzeczywistości uznał powództwo. Brak merytorycznego zaprzeczenia twierdzeń powoda przez pozwanego nie zwalniał bowiem powoda z wykazania podstawowych okoliczności wskazujących na zasadność żądania. Ciężar udowodnienia faktu należy rozumieć bowiem nie tylko jako obarczenie jednej ze stron procesu obowiązkiem przekonania sądu dowodami o prawdziwości swoich twierdzeń, ale również konsekwencjami zaniechania realizacji tego obowiązku lub jego nieskuteczności (tak SN w wyroku z 7.11.2007r., II CSK 293/07) Sąd jest zobligowany do uznania twierdzeń powoda przy bezczynności pozwanego jedynie w przypadku braku wątpliwości co do zasadności pozwu. W rozpoznawanej sprawie natomiast powód nie przedłożył dowodów dostatecznie uzasadniających jego roszczenie. Wobec powyższego, w ocenie Sądu, istnieją w sprawie uzasadnione wątpliwości, uniemożliwiające przyjęcie za prawdziwe twierdzeń powoda odnoszących się do istnienia, wysokości oraz wymagalności zobowiązania. W tych okolicznościach pomimo zaistnienia formalnych przesłanek do wydania w sprawie wyroku zaocznego wskutek nie działania w sprawie pozwanego, powództwo nie mogło być uwzględnione. Mając na względzie wszystkie powyższe okoliczności, Sąd oddalił powództwo jako nieudowodnione. Stosownie doart. 339§1 k.p.c.wydany w sprawie wyrok był wyrokiem zaocznym. O kosztach procesu Sad orzekł, mając na uwadzeart. 108 k.p.c., przy czym biorąc pod uwagę, iż pozwany nie stawił się na rozprawie, nie zajął stanowiska i nie wykazał poniesienia żadnych kosztów, Sąd nie obciążał powoda obowiązkiem zwrotu kosztów procesu.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Kętrzynie date: '2019-04-02' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Tomasz Cichocki legal_bases: - art. 720 k.c. - 'art. 10 ' - art. 129§2 k.p.c. recorder: starszy sekretarz sądowy Mieczysław Budrewicz signature: I C 1238/18 ```
154505000005127_XVII_AmK_000012_2013_Uz_2014-09-29_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt XVII AmK 12/13 WYROK I.W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 29 września 2014 r. Sąd Okręgowy w Warszawie - Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów w składzie: Przewodniczący: SSO Bogdan Gierzyński Protokolant: sekretarz sądowy Ewa Naróg po rozpoznaniu w dniu 29 września 2014 r. w Warszawie na rozprawie sprawy z odwołania(...) Spółka Akcyjnaz siedzibą wW. przeciwko Prezesowi Urzędu Transportu Kolejowego z udziałem zainteresowanego:(...) sp. z o.o.z siedzibą wW. o udostępnienie infrastruktury kolejowej na skutek odwołania(...) Spółka Akcyjnaz siedzibą wW.od Decyzji Prezesa Urzędu Transportu Kolejowego z dnia 8 lutego 2013 roku nr(...) 1 oddala odwołanie; 2 zasądza od(...) Spółka Akcyjnaz siedzibą wW.na rzecz Prezesa Urzędu Transportu Kolejowego kwotę 360 zł (trzysta sześćdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu. SSO Bogdan Gierzyński XVII AmK 12/13 UZASADNIENIE Decyzją z dnia 8 lutego 2013 r., nr(...)Prezes Urzędu Transportu Kolejowego na podstawieart. 29 ust. li oraz ust. 6 ustawy z dnia 28 marca 2003 r. o transporcie kolejowym(Dz. U. z 2007 r. Nr 16, póz. 94 z późn. zm.), zwanej dalej „ustawą o transporcie kolejowym" orazart. 104 § l ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego(Dz. U. z 2000 r. Nr 98, póz. 1071 z późn. zm.), zwanej dalej „k.p.a.", działając na wniosek(...) Sp. z o.o.w sprawie zawarcia międzyspółką (...) Sp. z o.o.z siedzibą wW.(zwaną dalej(...),(...)lub(...)) aspółką (...) S.A.z siedzibą wW.(zwana dalej(...),(...)lub(...)) umowy o udostępnienie infrastruktury kolejowej, I. ustalił następujące warunki udostępniania infrastruktury kolejowej przewoźnikowi kolejowemu(...)przez zarządcę infrastruktury(...)na rozkład jazdy obowiązujący od dnia 9 grudnia 2012 r. do dnia 14 grudnia 2013 r. : § 1. Definicje Użyte w Decyzji określenia oznaczają: 1) Decyzja - decyzja w sprawie udostępnienia infrastruktury kolejowej, która zastępuje umowę o udostępnienie infrastruktury kolejowej zawieraną pomiędzy spółkami(...)i(...); Regulamin - Regulamin przydzielania tras pociągów i korzystania z przydzielonych tras pociągów przez licencjonowanych przewoźników kolejowych w ramach rozkładu jazdy(...)opracowany przez(...), stanowiący wzorzec umowy w rozumieniuart. 384-385 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r,Kodeks cywilny(Dz. U. z 1964 Nr 16, póz. 93 z późn. zm.), zwanej dalej „Kodeksem cywilnym" lub „k.c."; 3) Cennik - Cennik stawek jednostkowych opłat za korzystanie z infrastruktury kolejowej zarządzanej przez(...)obowiązujący od dnia 9 grudnia 2012 r., zatwierdzony przez Prezesa Urzędu Transportu Kolejowego (zwanego dalej „Prezesem UTK") Decyzją Nr(...)z dnia 24 sierpnia 2012 r., obejmujący: Część I. Stawki jednostkowe opłaty podstawowej: 1. Stawki jednostkowe opłaty podstawowej za minimalny dostęp do infrastruktury kolejowej; 2. Stawki jednostkowe opłaty podstawowej za dostęp do urządzeń związanych z obsługą pociągów; Część II. Stawki jednostkowe opłat dodatkowych; Część III. Współczynniki i zasady zwiększania stawek jednostkowych opłaty podstawowej za minimalny dostęp do infrastruktury kolejowej; 4) Rozkład jazdy pociągów - trasy pociągów przydzielone w Rocznym Rozkładzie Jazdy, Indywidualnym Rozkładzie Jazdy, z Katalogu(...)lub wprowadzone przez(...)w Zastępczym Rozkładzie Jazdy; 4a) Roczny Rozkład Jazdy (RRJ) - rozkład jazdy obowiązujący od 9 grudnia 2012 r. do 14 grudnia 2013 r., opracowany przez(...)na podstawie złożonych przez przewoźnika wniosków o przydzielenie trasy pociągu; 4b) Indywidualny Rozkład Jazdy (IRJ) -- rozkład jazdy pociągu przewoźnika -nie ujęty w RRJ - opracowany przez(...)w przypadku wolnej zdolności przepustowej, na podstawie złożonego do(...)wniosku przewoźnika 0 przydzielenie trasy pociągu; 4c) Zastępczy Rozkład Jazdy (ZRJ) - rozkład jazdy opracowany przez(...) 1 uzgadniany z przewoźnikiem zawierający zmiany wynikające z planowanej realizacji robót; 5) SEPE - System Ewidencji Pracy Eksploatacyjnej; 6) Okres rozliczeniowy • jeden z trzynastu okresów przyjętych do rozliczeń, dla których(...)wystawia faktury VAT. Pierwszy obejmuje okres od dnia 9 do 31 grudnia 2012 r., kolejnych jedenaście odpowiada następującym po sobie miesiącom kalendarzowym od stycznia do listopada, a trzynasty obejmuje okres od l do 14 grudnia 2013 r. § 2. Zobowiązania Stron 1. Warunkiem udostępnienia infrastruktury kolejowej jest posiadanie przez(...)Autoryzacji(...).(...)posiada Autoryzację(...)część A nr(...)i część B nr(...)ważną do dnia 29 grudnia 2015 r., uprawniającą do zarządzania infrastrukturą kolejową. Warunkiem dostępu(...)do infrastruktury kolejowej(...)jest posiadanie ważnych dokumentów, o których mowa w§ 3 ust. l Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 27 lutego 2009 r. w sprawie warunków dostępu i korzystania z infrastruktury kolejowej(Dz. U. Nr 5, póz. 274), zwanego dalej „rozporządzeniem w sprawie warunków dostępu". Zobowiązuje się(...)do przedłożenia(...)ww. dokumentów niezwłocznie, jednakże nie później niż w terminie 3 dni roboczych od momentu otrzymania niniejszej Decyzji. W przypadku, gdy(...)złożył ww. dokumenty wraz ze składanymi wnioskami o przydzielenie tras pociągów na rozkład jazdy pociągów 2012/2013 i jednocześnie dokumenty te nie straciły ważności lub ich treść nie uległa zmianie,(...)może złożyć tylko oświadczenie potwierdzające ważność złożonych dokumentów. 3. Zobowiązuje się(...)do niezwłocznego poinformowania(...)w formie pisemnej o utracie ważności lub zmianie treści, w trakcie obowiązywania niniejszej Decyzji, dokumentów, o których mowa w ust. 2. 4. Zobowiązuje się(...)do powierzania prowadzenia pociągów maszynistom spełniającym warunki określone w Ustawie o transporcie kolejowym i wydanych na jej podstawie przepisach. 5. Zobowiązuje się(...), aby jego personel uczestniczący w procesie przejazdów pociągów posługiwał się językiem polskim. 6. Zobowiązuje się(...)do ustalenia dla swoich pracowników realizujących przejazdy pociągów, w przypadku awarii pojazdu kolejowego, rozwiązania pociągu, zasad postępowania eliminujących możliwe w takich sytuacjach utrudnienia eksploatacyjne na liniach kolejowych zarządzanych przez(...). 7. Zobowiązuje się Strony, aby przy realizacji Decyzji, na udostępnionej infrastrukturze kolejowej będącej w zarządzie(...), stosowały postanowienia Regulaminu. § 3. Przedmiot Decyzji 1. Decyzja określa zasady i warunki udostępniania(...)infrastruktury kolejowej, będącej w zarządzie(...), w celu realizacji rozkładu jazdy pociągów 2012/2013. 2. Przydzielone(...)trasy pociągów zawarte są w Załączniku A. 3. W ramach korzystania z przydzielonych tras pociągów(...)świadczy na rzecz(...)usługi podstawowe w zakresie minimalnego dostępu do infrastruktury kolejowej określone w Załączniku nr l, usługi podstawowe dostępu do urządzeń związanych z obsługą pociągów oraz usługi dodatkowe określone w Załączniku nr 2. 4. Inne usługi, ni e wymienione w ust. 3, mogą być świadczone na podstawie odrębnych umów lub zleceń. 5. Decyzja nie obejmuje dostawy i odbioru energii elektrycznej na cele trakcyjne, na które(...)zobowiązany jest zawrzeć odrębne umowy z podmiotami je świadczącymi. § 4. Warunki udostępnienia oraz korzystania z infrastruktury kolejowej 1. Korzystanie z infrastruktury kolejowej podczas realizacji przejazdów pociągów odbywa się według zasad określonych w § 33 Regulaminu. 2. Charakterystykę infrastruktury kolejowej zarządzanej przez(...)określono w Załączniku 2 do Regulaminu. 3. Zmiana parametrów przydzielonej trasy pociągu wynikająca z zastosowania innego rodzaju pojazdu trakcyjnego i/lub zwiększenia masy brutto pociągu nie więcej niż o 2% może nastąpić na zasadach określonych w § 1 8 ust. 1 1 Regulaminu. 4. Zobowiązuje się(...), aby przed uruchomieniem pociągu, po jego zestawieniu zgodnie z parametrami określonymi w przydzielonej trasie pociągu zgłosił(...)jego gotowość do odjazdu pociągu, według zasad określonych w § 36 Regulaminu oraz pozostawił l egzemplarz wykazu pojazdów kolejowych w składzie pociągu, w miejscu określonym w Regulaminie Technicznym Stacji (działka (...)). 5. W trakcie korzystania z infrastruktury kolejowej mogą wystąpić ograniczenia z jej korzystania, o których mowa w § 9 Regulaminu. 6. W przypadku planowanej realizacji robót na liniach kolejowych i konieczności zmiany organizacji ruchu kolejowego,(...)przekazuje ZRJ w trybie i terminach określonych w § 9 ust. 9 i 13 Regulaminu. (...)dodatkowo ma możliwość wygenerowania z Internetowego Systemu(...)(...)ZRJ w formie przyjętej dla wydawnictw wewnętrznego rozkładu jazdy. 7. Zobowiązuje się(...)aby w trakcie realizacji przejazdów jego pracownicy oraz osoby, którymi posługuje się w wykonywaniu Decyzji, przestrzegali wszystkich parametrów określonych w przydzielonej trasie pociągu oraz postanowień zawartych w dodatkach l i 2 do wewnętrznego rozkładu jazdy, w które(...)zobowiązany jest ich wyposażyć. 8. Zobowiązuje się(...), aby jego pracownicy oraz osoby, którymi posługuje się w wykonywaniu Decyzji, wykonujący czynności związane bezpośrednio z prowadzeniem ruchu kolejowego znali oraz stosowali instrukcje i wytyczne ujęte w wykazie przepisów wewnętrznych obowiązujących(...)korzystającego z infrastruktury kolejowej(...)stanowiącego Załącznik 3 do Regulaminu. 9. Zobowiązuje się(...), aby jego pracownicy, w przypadku realizacji przejazdów przez stacje graniczne, znali i stosowali zasady prowadzenia ruchu, określone w Miejscowych Porozumieniach Granicznych, regulaminach lub instrukcjach prowadzenia ruchu przez granicę. 10. Wyciągi z Miejscowych Porozumień Granicznych, wyciągi z regulaminów lub instrukcji prowadzenia ruchu przez granicę,(...)może otrzymać w zakładzie linii kolejowych, właściwym terytorialnie dla danej stacji granicznej. Ponadto wyciągi z Miejscowych Porozumień Granicznych znajdują się na stronie internetowej(...) 11. W przypadku wystąpienia zdarzenia (poważnego wypadku, wypadku, incydentu) na udostępnianej infrastrukturze kolejowej, Strony niniejszej Decyzji zobowiązane są do stosowania zasad zawartych w § 38 Regulaminu. 12. W przypadku wystąpienia trudności eksploatacyjnych zobowiązuje się(...)do podjęcia działań, o których mowa w § 39 ust. 3 i 4 Regulaminu oraz w § 32 i 33 Instrukcji o postępowaniu w sprawach poważnych wypadków, wypadków, incydentów oraz trudności eksploatacyjnych na liniach kolejowych Ir-8. § 5. Obowiązki i uprawnienia Stron Decyzji 1. Strony zobowiązane są do wykonywania obowiązków i uprawnień określonych w § 34 Regulaminu. 2.(...)ma prawo zrezygnować z przydzielonej trasy pociągu. Rezygnacja z przydzielonej trasy pociągu dokonywana jest przez pracowników(...)poprzez Internetowy System(...)((...)). Potwierdzenie przyjęcia „Rezygnacji z przydzielonej trasy pociągu" generowane jest automatycznie z(...)i przesyłane drogą elektroniczną na adres wnioskodawcy. W przypadku awarii ww. systemu, rezygnację z przydzielonej trasy pociągu należy zgłaszać (pocztą elektroniczną lub faksem) na formularzu zgodnym ze wzorem stanowiącym Załącznik nr 3, do właściwego terytorialnie dla miejsca planowanego rozpoczęcia przejazdu, stanowiska ds. konstrukcji rozkładów jazdy, według Załącznika 4.3 do Regulaminu. 3. Zgodnie z zapisami § 34 ust. 3 pkt l Regulaminu pracownicy(...)posiadający imienne upoważnienia wydane przez DyrektoraBiura (...), uprawnieni są do przeprowadzenia doraźnych czynności sprawdzających, w zakresie: 1) wyposażenia pracowników i pojazdu kolejowego(...)w następujące dokumenty i przybory: a) prawo kierowania pojazdem kolejowym, b) zezwolenie wydane dla pracownika w trybie § 35 Regulaminu, c) aktualny wewnętrzny rozkład jazdy pociągu oraz dodatek 2 do wewnętrznego rozkładu jazdy, d) kartę próby hamulca i urządzeń pneumatycznych pociągu, e) druki rozkazów pisemnych, f) wykaz pojazdów kolejowych w składzie pociągu, g) sprawny radiotelefon, h) przybory sygnałowe; 2) zestawienia pociągu zgodnie z parametrami przydzielonej trasy pociągu. 4. Zobowiązuje się(...)do powiadamiania(...)o wynikach przeprowadzanych czynności sprawdzających. 5. Zobowiązuje się(...)do zezwalania na przejazd pracownika(...)w czynnej kabinie maszynisty na podstawie imiennego zezwolenia wydanego przez(...). Wykaz stanowisk dla których będą wystawiane ww. zezwolenia zawiera załącznik nr 10 do Regulaminu. 6. Zobowiązuje się(...)aby jego pracownicy stanowiący obsługę pojazdów trakcyjnych znali obsługiwane odcinki linii kolejowych, na których prowadzą pociąg. W przypadku braku znajomości odcinków linii kolejowych przez obsługę r. trakcyjnych z przyczyn powstałych po stronie(...),(...)może za; na wniosek(...)przejazd z prędkością 40 km/h, celem uzyskania znajomości J odcinków linii kolejowych przez maszynistów pojazdów trakcyjnych(...), przy czym koszty takiego przejazdu związane z korzystaniem z infrastruktury kolejowej(...)nie obciążaj ą(...). 7. Zobowiązuje się(...), aby po zakończeniu postępowania w sprawie zdarzenia (poważnego wypadku, wypadku, incydentu) i trudności eksploatacyjnej, w wyniku których powstały straty po stronie(...)lub/i(...), powołał zespół do ustalenia ich wysokości i odpowiedzialności za nie. W imieniu(...)zespół ten powoływany jest przez dyrektora zakładu linii kolejowych, właściwego terytorialnie dla miejsca wystąpienia zdarzenia lub trudności eksploatacyjnej. Jeśli w terminie do 14 dni po zakończeniu postępowania w sprawie zdarzenia (poważnego wypadku, wypadku, incydentu) i trudności eksploatacyjnej,(...)nie powoła ww. zespołu, to do powołania takiego zespołu uprawniony jest(...), Ustalenia zespołu są wiążące dla(...)i(...)pod warunkiem umożliwienia uczestnictwa w nim przedstawicieli(...). W skład zespołu wchodzą przedstawiciele(...)i(...)posiadający upoważnienia wydane zgodnie ze wzorem stanowiącym Załącznik nr 4. Do wydawania upoważnień ze strony(...)upoważniony jest dyrektor zakładu(...), właściwego terytorialnie dla miejsca wystąpienia zdarzenia lub trudności eksploatacyjnej, a ze strony(...)- wyznaczony przez(...)K. N.. Podstawę prac zespołu, stanowi: w przypadku zdarzeń - protokół ustaleń końcowych lub raport Państwowej Komisji Badania Wypadków Kolejowych, natomiast w przypadku trudności eksploatacyjnej - sprawozdanie końcowe z przeprowadzonego postępowania. Każde posiedzenie zespołu jest protokołowane przez Stronę powołującą zespół i podpisywane przez wszystkich członków zespołu, a protokół z ostatniego posiedzenia oprócz ustalenia wysokości strat i odpowiedzialności za nie, określa sposób i terminy rozliczeń finansowych. § 6. Jednostki organizacyjne i stanowiska wyznaczone do współpracy Zobowiązuje się Strony do przestrzegania następujących zasad dokonywania powiadomień: 1) w przypadku zdarzeń mających znaczenie dla zachowania bezpieczeństwa i ciągłości prowadzenia ruchu, a także bezpieczeństwa ludzi i mienia, powiadamia się odpowiednio: a) po stronie(...)- najbliższy posterunek ruchu, b) po stronie(...)- maszynistę pojazdu trakcyjnego; 2) w przypadkach zakłóceń w realizacji rozkładu jazdy pociągów, powiadamia się odpowiednio: a) po stronie(...)- poprzez najbliższy posterunek ruchu,(...) S.A., ekspozyturę zarządzania ruchem kolejowymCentrum (...)która powiadamia przedstawiciela(...), tj.(...) Sp. z o.o.Dyspozyturętel.: (...), tel. kom.(...), e-mail:(...) b) po stronie(...)- maszynistę pojazdu trakcyjnego; 3) w przypadkach pozostałych, w tym przy przekazywaniu innych informacji związanych z wykonywaniem Decyzji, odpowiednio powiadamia się: a) po stronie(...) S.A.Centrala Biuro Sprzedaży, adres:(...)-(...) W.,ul. (...), b) po stronie(...) Sp. z o.o., adres:(...)-(...) W.,ul. (...). § 7. Opłaty za korzystanie z infrastruktury kolejowej i inne opłaty 1. Opłata za korzystanie z infrastruktury kolejowej obejmuje: 1) opłatę podstawową za minimalny dostęp do infrastruktury kolejowej, obejmującą zrealizowane usługi, o których mowa w Załączniku nr 1; 2) opłatę rezerwacyjną, pobieraną za zamówioną i przydzieloną trasę pociągu, która nie została przez(...)wykorzystana; 3) opłatę podstawową za dostęp do urządzeń związanych z obsługą pociągów, obejmującą zrealizowane usługi, o których mowa w Załączniku nr 2 ust. l ; 4) opłatę dodatkową, obejmującą zrealizowane usługi, o których mowa w Załączniku nr 2 ust. 2. 2. W przypadku, kiedy przejazd pociągu obejmuje linie/odcinki będące w zarządzie różnych podmiotów gospodarczych,(...)pobiera opłatę tylko za korzystanie z infrastruktury kolejowej będącej w jego zarządzie. 3. Wysokość opłat podstawowych za minimalny dostęp do infrastruktury kolejowej dla przydzielonych tras pociągów zawarta jest w Załączniku B. 4. Szacowana wartość opłaty podstawowej za minimalny dostęp do infrastruktury kolejowej została wyznaczona w Załączniku nr 5 i wynosi netto 16 594 000,00 zł. 5. Szacowana wartość opłaty podstawowej za dostęp do urządzeń związanych z obsługą pociągów wynosi netto 254 000,00 zł. 6. Szacowana wartość opłaty dodatkowej za usługi dodatkowe wynosi netto 192 500,00zł. 7. Opłaty, o których mowa w ust. l, wyznaczane są odpowiednio według zasad określonych w § 9, 10, 11 i 12 i wnoszone przez(...)na rzecz(...), w trybie i terminie określonym w § 14. 8. W przypadku użycia pojazdu trakcyjnego innego przewoźnika dla „ściągnięcia" uszkodzonego taboru(...),(...)uprawniony jest do obciążenia(...)kwotą, wynikającą z faktury VAT wystawionej przez takiego przewoźnika. 9. W przypadku użycia pojazdu trakcyjnego(...)dla „ściągnięcia" uszkodzonego taboru innego przewoźnika,(...)uprawniony jest do obciążenia(...)kwotą równą poniesionym kosztom.(...)nalicza koszty za użycie lokomotyw i pracę drużyn trakcyjnych zgodnie ze stawkami jednostkowymi przyjętymi przez(...)do stosowania na okres obowiązywania Decyzji i przekazanymi(...)do wykorzystania, drogą elektroniczną na adres e-mail:(...)w ciągu 7 dni od daty otrzymania niniejszej Decyzji. Do wystawionej dla(...)faktury VAT(...)dołącza następujące załączniki: 1) telefonogram, określający kto i dla jakiego przewoźnika oraz do jakiego miejsca zadysponował pojazd trakcyjny; 2) zestawienie godzin z rozpisaniem czasu pracy pojazdu trakcyjnego, tzn. przejazd jako jazda luzem tam i powrót, ściąganie pociągu z podaniem numeru pociągu i relacji przejazdu bądź kopię dokumentu przeznaczonego do rejestrowania pracy drużyny trakcyjnej i pojazdu kolejowego(...). § 8. Ulgi i współczynniki zwiększające stawki jednostkowe opłaty podstawowej za minimalny dostęp do infrastruktury kolejowej 1.(...)może uzyskać ulgę w opłacie podstawowej za minimalny dostęp do infrastruktury kolejowej w przypadkach i na zasadach określonych w § 29 ust. l pkt l Regulaminu. 2.(...)może uzyskać ulgę w opłacie podstawowej za minimalny dostęp do infrastruktury kolejowej w przypadkach określonych w § 29 ust. la Regulaminu. (...)nalicza ulgę na podstawie zestawienia zrealizowanych przejazdów pociągów z jednostkami intermodalnymi, sporządzonego przez(...), za każdy zakończony okres rozliczeniowy, według wzoru stanowiącego Załącznik C i przesłanego przez(...)do(...) S.A.- Centrala(...),(...)wL., adres:ul. (...);(...) (...)weryfikuje ww. zestawienie na podstawie zarejestrowanych w(...)wykonanych przez(...)przejazdów oraz „Wykazów pojazdów kolejowych w składzie pociągu". (...)dokona naliczenia ulgi w ciągu 21 dni od daty otrzymania od(...)zestawienia zrealizowanych przejazdów pociągów z jednostkami intermodalnymi. 3.(...)stosuje współczynniki zwiększające opłatę podstawową za minimalny dostęp do infrastruktury kolejowej w przypadkach i na zasadach określonych w Cenniku część III. § 9. Wyznaczenie opłaty podstawowej za minimalny dostęp do infrastruktury kolejowej 1. Podstawę do obliczenia opłaty podstawowej za minimalny dostęp do infrastruktury kolejowej stanowi zrealizowany przejazd pociągu(...)oraz stawki jednostkowe określone dla poszczególnych odcinków linii kolejowych z uwzględnieniem ich kategorii oraz dostępności do urządzeń sieci trakcyjnej ujęte w „Wykazie linii kolejowych zarządzanych przez(...) S.A.z przyporządkowaniem im stawek jednostkowych opłaty podstawowej za minimalny dostęp do infrastruktury kolejowej obowiązujących od 9 grudnia 2012 r. [zł/pockm]" sporządzonym na podstawie Cennika część I. l. 2. Opłata podstawowa za minimalny dostęp do infrastruktury kolejowej dla przejazdu pociągu według przydzielonej trasy obliczana jest jako suma iloczynów stawki jednostkowej właściwej dla danego odcinka linii kolejowej i długości tego odcinka z uwzględnieniem masy brutto pociągu. Masę brutto pociągu określa się jako masę pociągu uwzględnioną w przydzielonej trasie pociągu, powiększoną o 1001 za każdą lokomotywę czynną. 3. Do opłaty podstawowej za minimalny dostęp do infrastruktury kolejowej wyznaczonej według zasady podanej w ust. 2 nalicza się marżę zysku w wysokości: 1) 1% - za przejazdy zrealizowane w ramach RRJ; 2) 8% - za przejazdy zrealizowane w ramach IRJ i Katalogu(...). 4. Za zrealizowany przejazd pociągu, dla którego ma zastosowanie ulga, opłata wyznaczana jest według zasady podanej w ust. 3 i pomniejszana o wartość wynikającą z udzielonej ulgi obliczoną od opłaty podstawowej za minimalny dostęp do infrastruktury kolejowej wyznaczonej według zasady podanej w ust. 2. 5. Za zrealizowany przejazd pociągu z przesyłkami nadzwyczajnymi, oplata wyznaczana jest według zasady podanej w ust. 3 i zwiększana o wartość wynikającą z zastosowania odpowiedniego współczynnika lub współczynników, ujętych w Cenniku część III obliczoną od opłaty podstawowej za minimalny dostęp do infrastruktury kolejowej wyznaczonej według zasady podanej w ust. 2. 6. Za zrealizowany przejazd pociągu z przesyłkami nadzwyczajnymi, dla którego ma zastosowanie ulga, opłata wyznaczana jest według zasady podanej w ust. 5 i pomniejszana o wartość wynikającą z udzielonej ulgi obliczoną od opłaty podstawowej za minimalny dostęp do infrastruktury kolejowej wyznaczonej według zasady podanej w ust. 2. 7. Opłata za minimalny dostęp do infrastruktury kolejowej za przejazd pociągu drogą okrężną według ZRJ pociągów z przyczyn leżących po stronie(...)jest równa opłacie wyznaczonej według trasy zaplanowanej w rozkładzie jazdy pociągów. W przypadku, w którym przejazd ten odbył się według ZRJ pociągów tylko na części trasy, z przyczyn leżących po stronie(...),(...)nalicza opłatę rezerwacyjną za niewykorzystaną część trasy. W związku z prowadzonymi pracami remontowo-modernizacyjnymi na infrastrukturze kolejowej pozostającej w zarządzie(...), zobowiązuje się(...), aby w terminie do 30 kwietnia 2013 r. opracował i wdrożył system rekompensat dla przewoźników towarowych za przejazd pociągów drogą okrężną z przyczyn leżących po stronie(...), w oparciu o wyznaczenie tras wzorcowych. System ten powinien uwzględniać specyfikę kolejowych przewozów rzeczy, a w szczególności, wynikającą z niej konieczność zamawiania tras pociągów przede wszystkim w ramach IRJ. Zobowiązuje się(...)do przedstawienia Prezesowi UTK szczegółowej informacji na temat tego systemu niezwłocznie po jego opracowaniu. 8. Opłata za minimalny dostęp do infrastruktury kolejowej za przejazd pociągu drogą okrężną według ZRJ pociągów z przyczyn leżących po stronie innego zarządcy, jest wyznaczana według rzeczywistej drogi przejazdu. 9. Opłata podstawowa za minimalny dostęp do infrastruktury kolejowej za przejazdy pociągów(...)za każdy okres rozliczeniowy, naliczana jest jako suma opłat podstawowych za minimalny dostęp do infrastruktury kolejowej poszczególnych przejazdów pociągów zrealizowanych w tym okresie, z uwzględnieniem postanowień powyższych ustępów. § 10. Wyznaczenie opłaty rezerwacyjnej 1. Oplata rezerwacyjna naliczana jest za zamówione i niewykorzystane trasy pociągów z wyjątkiem przypadków określonych w § 28 ust. 8 Regulaminu. 2. Oplata rezerwacyjna dla określonej trasy pociągu wynosi: 1) 10% opłaty podstawowej za minimalny dostęp do infrastruktury kolejowej, wyznaczonej zgodnie z postanowieniami § 9 ust. 2, za przejazd planowanego pociągu według przydzielonej trasy w przypadku rezygnacji z tego przejazdu w terminie krótszym niż 30 dni i równym lub dłuższym niż 72 godziny przed planowanym terminem jego realizacji; 2) 25% opłaty podstawowej za minimalny dostęp do infrastruktury kolejowej, wyznaczonej zgodnie z postanowieniami § 9 ust. 2, za przejazd planowanego pociągu według przydzielonej trasy w przypadku rezygnacji z tego przejazdu w terminie krótszym niż 72 godziny przed planowanym terminem jego realizacji. 3. W przypadku, kiedy(...)złoży rezygnację z przejazdu w terminie co najmniej na 30 dni przed planowanym terminem jego realizacji,(...)nie pobiera opłaty rezerwacyjnej. 4. W przypadku, kiedy(...)nie złoży rezygnacji z przydzielonej trasy pociągu i nie wykorzysta jej w całości lub w części, opłata rezerwacyjna za niewykorzystane odcinki linii wynosi 25% opłaty podstawowej za minimalny dostęp do infrastruktury kolejowej, wyznaczonej zgodnie z postanowieniami § 9 ust. 2 za przejazd planowanego pociągu według przydzielonej trasy. § 11. Wyznaczenie opłaty podstawowej za dostęp do urządzeń związanych z obsługą pociągów 1. Podstawę do wyznaczenia opłat za zrealizowane usługi, określone w Załączniku nr 2 ust l stanowią: wykonana przez(...)i potwierdzona przez(...)usługa oraz stawki jednostkowe opłaty podstawowej za dostęp do urządzeń związanych z obsługą pociągów ujęte w Cenniku część I. 2. 2. Opłata za usługi wymienione w Załączniku nr 2 ust. l w pkt l i 2 wyznaczana jest jako iloczyn sumy wykonanych pociągokilometrów i stawki jednostkowej, odrębnie dla pojazdów kolejowych luzem i pociągów lub składów manewrowych. Długość przejazdu dla tych usług liczona jest od osi stacji po najkrótszej drodze przejazdu do granicy własności środka trwałego lub granicy użytkowania przez(...). W przypadku przejazdu pomiędzy terminalami towarowymi po torach(...), odległość ustalana jest według najkrótszej drogi przejazdu, Wykaz wyznaczonych odległości dla tych usług stanowi Załącznik 2.8 do Regulaminu. Przejazdy realizowane tam i z powrotem liczone są jako odrębne przejazdy. 3. Opłata za usługę wymienioną w Załączniku nr 2 ust. l w pkt 3 wyznaczana jest jako iloczyn liczby formowanych składów pociągów z wykorzystaniem co najmniej dwóch torów i stawki jednostkowej. Opłatę pobiera się również w przypadku wykorzystania co najmniej dwóch torów w celu dokonania wymiany grup wagonów, włączania i wyłączania wagonów. Opłaty nie pobiera się za korzystanie z infrastruktury kolejowej w celu dokonania zmiany lokomotywy, czoła lub formowania pociągu na stacjach wyposażonych w czynne górki rozrządowe z wagonów rozrządzonych z wykorzystaniem górki rozrządowej. 4. Opłata za usługę wymienioną w Załączniku nr 2 ust. l w pkt 4 wyznaczana jest jako iloczyn sumy czasu zajętości toru przez tabor kolejowy i stawki jednostkowej. Opłata jest pobierana za zajętość toru przez tabor kolejowy, trwający co najmniej dwie godziny. Opłata za usługę nie jest pobierana w przypadku, w którym zajętość toru przez tabor kolejowy wynika z przyczyn leżących po stronie(...). Opłata nie jest pobierana na stacjach wyposażonych w czynne górki rozrządowe za zajętość toru przez tabor rozrządzony z wykorzystaniem górki rozrządowej, jeżeli zajętość nie przekracza 7 dni. Do czasu zajętości toru nie zalicza się czasu od momentu zgłoszenia(...)gotowości pociągu do odjazdu do czasu rzeczywistego odjazdu pociągu. 5. Opłata za usługę wymienioną w Załączniku nr 2 ust. l w pkt 5 wyznaczana jest jako iloczyn sumy czasu zajętości toru do czynności ładunkowych przez tabor kolejowy i stawki jednostkowej. W przypadku przekroczenia 12 godzin postoju, opłata powiększana jest o wielkość stawki jednostkowej, dla każdych kolejnych rozpoczętych 12 godzin postoju. Do 12 godzin nie zalicza się okresów, w których prace ładunkowe, zgodnie z regulaminem technicznym stacji, nie mogą się odbywać. Czas zajętości toru liczy się od momentu zajęcia toru -do jego zwolnienia. Zajęcie rampy lub placu ładunkowego powyżej jednej godziny od zwolnienia toru do czynności ładunkowych podlega opłacie ustalonej na podstawie indywidualnej kalkulacji. Wykaz ogólnodostępnych torów ładunkowych z przyległym placem lub rampą do wykonywania czynności ładunkowych stanowi Załącznik 2.4.B do Regulaminu. 6. Opłata za usługę wymienioną w Załączniku nr 2 ust. l w pkt 6 wyznaczana jest jako iloczyn liczby rozrządzonych wagonów na stacjach wyposażonych w czynne górki rozrządowe i stawki jednostkowej. Zobowiązuje się(...)do sporządzenia na każdy skład rozrządzany lub przechodzący przez górkę rozrządową dodatkowego egzemplarza karty rozrządowej dla(...)i pozostawienia jej na właściwym posterunku ruchu. Wykaz stacji wyposażonych w czynne górki rozrządowe zawierający posterunki wyznaczone do pozostawienia karty rozrządowej, stanowi Załącznik nr 2.5. Do liczby rozrządzonych wagonów zaliczany jest każdy wagon przechodzący przez górkę rozrządową z wyjątkiem: 1) wagonów przestawianych przez górkę rozrządową z powodu braku innej możliwości przejazdu spowodowanego zamknięciami infrastruktury torowej; 2) wagonów wtórnie rozrządzanych przez górkę rozrządową z powodu czasowo niesprawnej lub zamkniętej infrastruktury technicznej (tory, rozjazdy, hamulce torowe itp.) z przyczyn leżących po stronie(...). W przypadku, w którym infrastruktura kolejowa stacji wyposażonych w czynne górki rozrządowe nie jest wykorzystywana do tej usługi a do innych usług, o których mowa w Załączniku nr 2 ust. l, opłaty pobierane są według zasad określonych dla tych usług. 8. Opłaty, wyliczone według zasad określonych w ustępach od 2 do 6 powiększane są o wartość wynikającą z naliczenia l % marży zysku. § 12. Wyznaczenie opłaty dodatkowej za korzystanie z infrastruktury kolejowej 1. Podstawę do wyznaczenia opłat za usługi, określone w Załączniku nr 2 ust. 2 stanowi zrealizowana usługa i stawki jednostkowe opłat dodatkowych ujęte w Cenniku część II. 2. Opłata dodatkowa za usługę wymienioną w Załączniku nr 2 ust. 2 w pkt l składa się z opłaty dodatkowej za opracowanie warunków przejazdu pociągu z przesyłką nadzwyczajną i ewentualnej opłaty dodatkowej za czynności nadzoru wynikające ze szczególnych warunków realizacji przejazdu. (...)pobiera opłatę dodatkową za opracowanie warunków przejazdu pociągu z przesyłką nadzwyczajną za każdą wydaną zgodę na jej przewóz. Za przystosowanie obiektów i urządzeń(...)do wymaganych warunków technicznych przejazdu pociągu z przesyłką nadzwyczajną opłatę pobiera się według indywidualnej kalkulacji. 3. Opłata dodatkowa za usługę wymienioną w Załączniku nr 2 ust. 2 w pkt 2 wyznaczana jest jako iloczyn długości trasy i stawki jednostkowej, z zaokrągleniem do pełnego kilometra według ogólnie obowiązujących zasad. 4. Opłaty, wyliczone według zasad określonych w ust. 2 i 3 powiększane są o wartość wynikającą z naliczenia l % marży zysku. § 13. Zasady dokumentowania świadczonych usług 1. W zakresie realizacji usług podstawowych minimalnego dostępu do infrastruktury kolejowej(...)zobowiązany jest do prowadzenia rejestracji wykonanych przez(...)przejazdów w(...). Zobowiązuje się(...), aby po sprawdzeniu i wyjaśnieniu ewentualnych wątpliwości, najpóźniej w ciągu 24 godzin po zrealizowaniu przejazdu pociągu, dokonał ich autoryzacji, tj. potwierdzenia przejazdu w(...). 2. Zobowiązuje się(...)do sporządzania dla każdego okresu rozliczeniowego zestawienia wykonanych przejazdów pociągów(...)i przekazywania ich drogą elektroniczną na adresy e-mail:(...),(...),(...)najpóźniej w dniu dostarczenia faktury VAT. W zestawieniu powinny być ujęte m.in. informacje dotyczące wykorzystania przez(...)poszczególnych tras pociągów przydzielonych w danym okresie rozliczeniowym, wysokość opłaty podstawowej za minimalny dostęp do infrastruktury kolejowej i opłaty rezerwacyjnej, liczba zrealizowanych i niezrealizowanych pociągokilometrów. 3. W zakresie realizacji usług podstawowych zapewniających dostęp do urządzeń związanych z obsługą pociągów, zobowiązuje się(...)do prowadzenia rejestracji: 1) wykonanych przejazdów do/z punktów z urządzeniami zaopatrzenia w paliwo i terminali towarowych, o których mowa w § 11 ust. 2, według wzoru stanowiącego Załącznik nr 2.1.a; 2) liczby formowanych składów pociągów, o których mowa w §11 ust. 3, według wzoru stanowiącego Załącznik nr 2.2.a; 3) czasu zajętości torów przez tabor(...), o którym mowa w § 11 ust. 4, według wzoru stanowiącego Załącznik nr 2.3.a; 4) czasu zajętości torów do czynności ładunkowych, w tym przy rampach i placach ładunkowych przez tabor(...), o którym mowa w § 11 ust. 5, według wzoru stanowiącego Załącznik nr 2.4.a, a(...)zobowiązuje się, aby jego upoważnieni pracownicy dokonywali jej potwierdzenia. W zakresie usługi dotyczącej korzystania ze stacji wyposażonych w czynne górki rozrządowe, zobowiązuje się(...)do przyjmowania do rozliczeń liczby rozrządzonych wagonów z karty rozrządowej, o której mowa w § 11 ust. 6, według wzoru stanowiącego Załącznik nr 2.6. 4. Zobowiązuje się(...)do sporządzania, dla każdego okresu rozliczeniowego, zestawienia wykonanych usług podstawowych zapewniających dostęp do urządzeń związanych z obsługą pociągów, odpowiednio według Załączników nr 2.1, 2.2, 2.3, 2.4, 2.6 i przekazywania ich(...)drogą elektroniczną na adresy e-mail:(...)(...),(...)najpóźniej w dniu dostarczenia faktury VAT. 5. Zobowiązuje się(...)do wyznaczenia stanowisk lub osób imiennie upoważnionych do potwierdzania wykonanych usług podstawowych w zakresie dostępu do urządzeń związanych z obsługą pociągów w ewidencji(...). Wykaz upoważnionych stanowisk lub osób ze wskazaniem okresów potwierdzania stanowi Załącznik nr 2.7. 6. Dokumentem poświadczającym wykonanie usługi, o której mowa w Załączniku nr 2 ust. 2 w pkt l, dotyczącej opracowania warunków przewozu przesyłki nadzwyczajnej, jest wydana zgoda na jej przewóz, natomiast usługi o której mowa w Załączniku nr 2 ust. 2 w pkt 2 jest opracowany IRJ. 7. Brak potwierdzenia przez(...)realizacji usługi nie wstrzymuje rozliczeń. § 14. Terminy, sposób uiszczania opłat i innych zobowiązań finansowych 1. Zobowiązuje się(...)do wystawienia odrębnych faktur VAT za usługi, o których mowa w Załączniku nr l i 2 ust. l, w terminie do 7 dni po zakończeniu okresu rozliczeniowego, zgodnie ze sporządzonymi zestawieniami wykonanych usług. 2. Zobowiązuje się(...)do uwzględniania w fakturze VAT z opłatą podstawową za minimalny dostęp do infrastruktury kolejowej opłaty rezerwacyjnej, o której mowa w § 10, jako odrębnej pozycji. 3. W terminie 7 dni po wykonaniu usług, o których mowa w Załączniku nr 2 ust. 2, faktury VAT wystawia jednostka organizacyjna(...): 1)Centrum (...): za opracowanie(...), dokonanie aktualizacji(...)i za opracowanie warunków przejazdu pociągu z przesyłką nadzwyczajną; 2) zakład linii kolejowych, wykonujący czynności nadzoru wynikające ze szczególnych warunków realizacji przejazdu. 4. Należności wynikające z faktur VAT, o których mowa w ust. l i 3, wnoszone są w terminie 14 dni od daty otrzymania faktur na rachunek wskazany w fakturach. 5. Rozliczenia z tytułu użycia pojazdu trakcyjnego(...)do eliminacji zakłóceń eksploatacyjnych, dokonywane są odpowiednio przez(...)i(...)lub ich jednostki organizacyjne, z zachowaniem 14-dniowych terminów płatności od daty otrzymania faktury VAT, na rachunek wskazany w fakturze. 6. Wierzytelności wzajemne Stron, powstałe w wyniku likwidacji skutków zdarzeń (poważnych wypadków, wypadków, incydentów) i trudności eksploatacyjnych na liniach kolejowych, ustalone na podstawie postanowień zespołu, o którym mowa w § 5 ust. 7, traktowane są odrębnie od wierzytelności powstałych w wyniku korzystania z infrastruktury kolejowej. 7. Rozliczenie ulgi za zrealizowane przejazdy pociągów z jednostkami intermodalnymi dokonywane będzie po zakończeniu okresu rozliczeniowego, zgodnie z zasadami określonymi w § 8 ust. 2, poprzez wystawienie przez(...)faktury korygującej VAT. 8. Przy fakturowaniu, do opłat dolicza się należny podatek VAT. 9. Fakturę VAT uznaje się za uregulowaną w dniu, w którym nastąpiło uznanie rachunku bankowego(...)kwotą równą wartości wystawionej faktury. 10. Za opóźnienia w regulowaniu należności naliczane są odsetki ustawowe. 11. Strona wnosząca opłaty na rzecz drugiej, podaje na dokumencie płatności numer faktury VAT, której opłata dotyczy. 12. W przypadku spłaty przez(...)należności wynikającej z Decyzji, pomimo wskazania przez(...)długu, który chce zaspokoić,(...)może bez konieczności uzyskania zgody(...), zaliczyć ją w pierwszej kolejności na poczet należności głównych i odsetek najdawniej wymagalnych powstałych z tytułu nieterminowych wpłat wynikających z tej Decyzji. W takim przypadku(...)jest zobowiązany do pisemnego poinformowania(...), w terminie 10 dni od daty dokonania płatności, o zaliczeniu dokonanych płatności na poczet innych zobowiązań niż te, które zostały wskazane w tytule przelewu przez(...). 13.(...)nie może dokonać potrącenia własnych należności z należności przysługujących(...)z tytułu niniejszej Decyzji, bez uzyskania jego uprzedniej pisemnej zgody. § 15. Szczególne zobowiązania Stron 1. Zobowiązuje się Strony do wykonywania z należytą starannością zobowiązań wynikających z Decyzji. 2. Zobowiązuje się Strony do bezzwłocznego wzajemnego powiadamiania się o wszelkich okolicznościach i zdarzeniach, mających wpływ na wykonywanie zobowiązań wynikających z Decyzji, w tym w szczególności takich, które mogą wywołać niekorzystne skutki dla jednej lub obu Stron. 3. Zobowiązuje się Strony do niezwłocznego wzajemnego informowania o wszelkich zmianach danych teleadresowych oraz osób wskazanych w niniejszej Decyzji, niezbędnych do prawidłowego jej wykonania. Powyższe zmiany nie stanowią zmiany Decyzji i są obowiązujące z dniem doręczenia przez Stronę pisemnego zawiadomienia drugiej Stronie. 4. Strony ponoszą odpowiedzialność za działania i zaniechania własnych pracowników oraz osób, którymi posługują się przy wykonywaniu Decyzji. 5. Zobowiązuje się(...)do wyboru jednej z wymienionych poniżej opcji wypłaty kar z tytułu nienależytej realizacji rozkładu jazdy pociągów w rozkładzie jazdy 2012/2013: a) Zobowiązuje się Strony do wypłaty kar z tytułu nienależytej realizacji rozkładu jazdy pociągów. Zasady naliczania kar oraz rozliczeń z tego tytułu zawarte są w Załączniku nr 6. lub b) Zobowiązuje się(...)do wypłaty kar wynikających z umów (oraz decyzji Prezesa UTK zastępujących umowy) o udostępnienie infrastruktury kolejowej wiążące(...)z innymi przewoźnikami z tytułu opóźnień pociągów innych przewoźników, wynikających z przyczyn leżących po stronie(...). Podstawą do obciążenia(...)będzie dokumentacja prowadzona przez(...), na podstawie której wystawiane będą noty obciążeniowe dotyczące kar z tytułu nienależytej realizacji rozkładu jazdy pociągów. Jednocześnie zobowiązuje się(...)do pisemnego poinformowania(...)i Prezesa UTK w ciągu 7 dni od dnia otrzymania niniejszej Decyzji o tym, którą z dwóch wyżej wymienionych opcji wypłaty kar za nienależytą realizację rozkładu jazdy pociągów w rozkładzie jazdy 2012/2013 wybrał. Przy wyborze opcji przedstawionej w pkt a(...)zobowiązany jest do uzupełnienia ust. l Załącznika nr 6. W przypadku gdyby(...)nie wywiązał się w powyższym terminie z obowiązku dokonania wyboru, o którym mowa w pierwszym zdaniu tego ustępu, jako obowiązująca w niniejszej Decyzji będzie opcja przedstawiona w pkt b. 6. Odpowiedzialność Stron z przyczyn innych, niż nienależyta realizacja rozkładu jazdy pociągów rozstrzygana jest w oparciu o postanowienia Kodeksu cywilnego. 7. Zobowiązuje się(...)do zabezpieczenia roszczeń(...), wynikających z nieregulowania zobowiązań finansowych przez(...), poprzez poddanie się egzekucji w trybie przepisuart. 777 § l pkt 5 k.p.c.Zobowiązuje się(...)do dostarczenia(...), w ciągu 14 dni od daty otrzymania niniejszej Decyzji, aktu notarialnego zawierającego oświadczenie o poddaniu się egzekucji, sporządzonego według wzoru, który stanowi Załącznik nr 7. § 16. Postanowienia końcowe 1. Decyzja została wydana na rozkład jazdy pociągów obowiązujący od dnia 9 grudnia 2012 r. do 14 grudnia 2013 r. 2. Szacowana wartość zobowiązań(...)wobec(...), wynikających z Decyzji, w okresie jej obowiązywania wynosi łącznie 17 040 500,00 zł netto (słownie: siedemnaście milionów czterdzieści tysięcy pięćset złotych i zero groszy), 20 959 815,00 zł brutto (słownie: dwadzieścia milionów dziewięćset pięćdziesiąt dziewięć tysięcy osiemset piętnaście złotych i zero groszy). 3. Szacowana wartość Decyzji może ulec zmianie i nie ma to wpływu na obowiązki Stron wynikające z Decyzji. 4. W przypadku nienależytego wykonania zobowiązań wynikających z niniejszej Decyzji, w tym przekroczenia terminu płatności powyżej 90 dni,(...)jest uprawniony do wpisania(...)do Rejestru Nierzetelnych KontrahentówSpółek Grupy (...). 5.(...)jest uprawniony do ograniczenia zakresu wykonywania niniejszej Decyzji w odniesieniu do świadczonych usług w przypadku nieuregulowania przez(...)opłat za korzystanie z infrastruktury kolejowej, w wysokości wynikającej z wystawionych faktur VAT za 2 okresy rozliczeniowe. Ograniczenie zakresu wykonywania Decyzji zostanie poprzedzone wyznaczeniem 14-dniowego terminu do uregulowania należnych opłat za korzystanie z infrastruktury kolejowej. Zakres ograniczenia świadczonych usług zostanie określony na poziomie około 20% pracy eksploatacyjnej wykonanej przez(...)w poprzednim okresie rozliczeniowym, a w przypadku nie wskazania przez(...)tras pociągów, których dotyczy ograniczenie lub wskazanie na poziomie niższym niż 19%, trasy pociągów do ograniczenia wskazuje(...). Termin przekazania informacji o trasach pociągów do ograniczenia ich kursowania oraz termin wprowadzenia ograniczenia zakresu wykonywania Decyzji wyznacza(...). Zobowiązuje się(...)do zniesienia ograniczenia wykonywania Decyzji po uregulowaniu przez(...)całej zaległej należności. 6. W przypadku nieuregulowania przez(...)opłat przewidzianych Decyzją za 3 okresy rozliczeniowe,(...)zobowiązany jest do zawiadomienia o tym Prezesa UTK i pisemnego wyznaczenia(...)dodatkowego ostatecznego terminu do zapłaty, nie krótszego niż 7 dni i nie dłuższego niż 14 dni od dnia otrzymania zawiadomienia przez(...). 7. Zobowiązuje się Strony, aby w zakresie nieuregulowanym niniejszą Decyzją, przy jej realizacji stosowały postanowienia Regulaminu i powszechnie obowiązujące przepisy prawa. 8. Zobowiązuje się Strony, aby spory wynikłe w trakcie realizacji Decyzji, z wyjątkiem wątpliwości co do treści Decyzji, które Prezes UTK zobowiązany jest wyjaśniać w trybieart. 113 § 2 k.p.a., Strony rozstrzygały w drodze negocjacji. 9. W przypadku nieosiągnięcia porozumienia spór będzie poddany rozstrzygnięciu sądowi właściwemu miejscowo dla siedziby(...). 10. Zobowiązuje się Strony do nieujawniania osobom trzecim bez uprzedniej pisemnej zgody drugiej Strony informacji dotyczących drugiej Strony, których ujawnienie mogłoby narazić tę Stronę na szkodę majątkową lub niemajątkową, w tym w szczególności informacji stanowiących tajemnicę przedsiębiorstwa drugiej Strony, jeżeli informacje te zostały uzyskane w związku z wykonywaniem obowiązków wynikających z Decyzji, z wyjątkiem przypadków w których: 1) ujawnienie informacji jest wymagane przez przepisy prawa, w tym jeśli ujawnienia informacji zażądały uprawnione organy państwa lub instytucji unijnych; 2) Strony ujawniają informacje w celu ochrony przysługujących Stronom praw w ramach postępowań przed sądami lub organami administracji; 3) informacje były dostępne publicznie przed wydaniem Decyzji. 11. Załączniki i dokumenty stanowiące integralną część Decyzji: II. nadał Decyzji rygor natychmiastowej wykonalności. Przedmiotową decyzję w całości zaskarżył powód– (...) Spółka Akcyjnaz siedzibą wW.. Powód zaskarżonej decyzji zarzucił: I. naruszenie prawa materialnego, polegające na błędnej wykładni art. 10 pkt l u.t.k. w zw. z art. 33 u.t.k. w zw. z art. 29 ust. li u.t.k.. skutkujące niezasadnym przyjęciem, iż Prezes Urzędu Transportu Kolejowego (dalej: Prezes UTK lub Organ) w ramach zadań z zakresu regulacji, jest uprawniony do dowolnego kreowania praw i obowiązków licencjonowanego(...)i(...)zamierzających zawrzeć umowę o udostępnienie infrastruktury kolejowej, podczas gdy, prawidłowa interpretacja regulacji z art. 29 usi. li u.t.k. winna prowadzić do wniosku, iż Prezes UTK władny jest podjąć jedynie ograniczone działania w tym zakresie, w szczególności nie naruszających integralności ekonomicznej podmiotów gospodarczych oraz nie tworzących dodatkowych zobowiązań i uzgodnień nie postulowanych przez strony w trybie negocjacji lub postulowanych tylko przez jedną ze stron przy sprzeciwie drugiej; II. naruszenie prawa materialnego, tj. art. 29 ust. li u.t.k.,art. 32 ust. lw zw. zart. 384 k.c.,§ 19 ust l pkt l lit. c rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 27 lutego 2009r. w sprawie warunków dostępu i korzystania z infrastruktury kolejowej(Dz.U. z 2009, Nr 35, póz. 274), dalej „rozporządzenie w sprawie warunków dostępu", polegające na błędnym przyjęciu, iż regulamin przydzielania tras pociągów, o którym mowa wart. 32 ust. lu.t.k. jest wzorcem umowy w rozumieniuart. 384 k.c., co jednocześnie w odniesieniu do innych umów zawieranych przez(...)z licencjonowanymi przewoźnikami narusza zasadę równego traktowania wszystkich przewoźników w zakresie zawieranych z nimi umów; III. naruszenie prawa materialnego, tj. art. 29 ust. li u.t.k., oraz § 3 ust. l rozporządzenia w sprawie warunków dostępu polegające na dowolnym naniesieniu przez Prezesa UTK zapisu § 2 ust. 2 zaskarżonej decyzji oraz na biednym przyjęciu, iż Powód obowiązany jest do weryfikacji dokumentów przedkładanych przez(...)niezbędnych do uzyskania dostępu do infrastruktury kolejowej, podczas gdy, dokumenty te wydawane są przez Prezesa UTK, a nadto nie jest jasne, na czym przedmiotowa weryfikacja miałaby polegać; IV. naruszenie prawa materialnego, tj. art. 29 ust li u.t.k., poprzez niezasadne przyjęcie przez Prezesa UTK, iż posiada on uprawnienie do nakładania na(...)obowiązku opracowania i wdrożenia systemu rekompensat dla przewoźników towarowych za przejazd pociągów drogą okrężną z przyczyn leżących po stronie(...), w oparciu o wyznaczenie tras wzorcowych, podczas gdy prawidłowa wykładnia powyższego przepisu prowadzi do wniosku odwrotnego; V. naruszenie prawa materialnego, tj. art. 29 ust. li u.t.k., poprzez niezasadne przyjęcie przez Prezesa UTK. iż posiada on" uprawnienie do nakładania na(...)i(...)obowiązku w postaci informowania Prezesa UTK o dokonaniu przez Zainteresowanego wpłaty należności, podczas gdy ewentualne wprowadzenie takiej powinności nie może znajdować odzwierciedlenia w zapisach decyzji zastępującej umowę o udostępnienie infrastruktury kolejowej będącej w rzeczywistości kontraktem między jej stronami, a zatem regulującym jedynie prawa i obowiązki(...)i(...)między nimi; VI. naruszenie prawa materialnego, tj. art. 29 ust. li u.t.k. oraz art. 29 ust. 2 u.t.k. poprzez niezasadne przyjęcie przez Prezesa UTK. iż posiada on uprawnienie do nałożenia na(...)obowiązku wprowadzania kar umownych oraz ustalenia ich wysokości, jak również nakładania na(...)infrastruktury kolejowej obowiązku ich rozliczania, w tym również tych. które wynikły między przewoźnikami oraz wymuszanie na(...)nierównego traktowania przewoźników w omawianym zakresie. Powołując się na powyższe zarzuty powód wniósł o uchylenie w całości decyzji Prezesa UTK z dnia 8 lutego 2013 r., Nr(...) ewentualnie, zmianę zaskarżonego orzeczenia w postulowanym w odwołaniu zakresie. Ponadto powód wniósł o zasądzenie od Pozwanego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W odpowiedzi na odwołanie pozwany – Prezes Urzędu Transportu Kolejowego wniósł o jego oddalenie w całości oraz zasądzenie na jego rzecz kosztów postępowania w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Sąd Okręgowy – Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów ustalił następujący stan faktyczny: Pismem z dnia 10 grudnia 2012 r. zainteresowany– (...) sp. z o.o.z siedzibą wW.poinformował pozwanego – Prezesa Urzędu Transportu Kolejowego, że w ramach prowadzonych pomiędzy nim a powodem– (...) Spółka Akcyjnaz siedzibą wW.negocjacji nie doszło do porozumienia w przedmiocie zawarcia umowy pomiędzy zainteresowanym a powodem na dostęp do infrastruktury na lata 2012/2013. Z załączonego do ww. informacji pisma wynika, że strony nie doszły do porozumienia w kwestii ustalonej przez powoda w projekcie umowy marży zysku doliczanej do: opłat podstawowych za minimalny dostęp do infrastruktury kolejowej, do opłat za dostęp do urządzeń związanych z obsługą pociągów, oraz do opłat dodatkowych za korzystanie z infrastruktury kolejowej. Zainteresowany wskazał, że Regulamin przydzielania tras pociągów i korzystania z przydzielonych tras pociągów przez licencjonowanych przewoźników kolejowych w ramach rozkładu jazdy 2012/2013 także zawiera zapisy dotyczące marży zysku. W przekonaniu zainteresowanego naliczona przez powoda marża zysku była niezgodna z art. 33 ust. 2 ustawy o transporcie kolejowym w związku z art. 7 ust. 3 Dyrektywy 2001/14/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 26 lutego 2001 r. w sprawie zdolności przepustowej infrastruktury kolejowej i pobierania opłat za użytkowanie infrastruktury kolejowej i pobieranie opłat za użytkowanie infrastruktury kolejowej oraz przyznawania świadectw bezpieczeństwa, co powoduje nieważność wymienionych tych postanowień. Zainteresowany stanął na stanowisku, że podstawą do naliczania przez(...)marży zysku nie może byćRozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 27 lutego 2009 r. w sprawie warunków dostępu i korzystania z infrastruktury kolejowej, którego zapisy są niezgodne z deklaracją ustawową zawarta w art. 35 ustawy o transporcie kolejowym. Wskazał przy tym, że rozporządzenie jest aktem niższego rzędu niż ustawa i dyrektywa i tym samym musi być zgodne z aktami wyższego rzędu, a zapisy niezgodne z aktami wyższego rzędu są nieważne i nie mogą stanowić podstawy do przyznania praw i nakładania obowiązków. Zainteresowany zwrócił również uwagę, że jeżeli nawet zarządca byłby uprawniony do doliczania marży zysku to wówczas marża taka powinna być doliczona do stawek opłat jednostkowych i poddana do badania ora zatwierdzenia przez Prezesa Urzędu Transportu Kolejowego w ramach postępowania prowadzonego na podstawie art. 33 ust. 8 ustawy o transporcie kolejowym. Zainteresowany zaznaczył również, że marża zysku nie powinna być różnicowana w zależności od tego, czy przewozy są wykonywane w ramach Indywidualnego Rozkładu Jazdy i Katalogu(...)czy w ramach Rocznego Rozkładu Jazdy. Ponadto zainteresowany wskazał, że strony negocjacji nie doszły do porozumienia w przedmiocie proponowanych przez powoda zapisów dotyczących kar umownych związanych z nienależytym wykonywaniem umowy. W przekonaniu zainteresowanego nakładanie na zainteresowanego obowiązku zapłaty kar umownych nie jest uzasadnione, gdyż obowiązek ten nie jest uzależniony od zapłaty takich samych kar przez powoda na rzecz innych przewoźników oraz brak możliwości weryfikacji zarówno faktur zapłaty kar przez powoda jak również ich wysokości. Zainteresowany wskazał ponadto, że powód nie może samodzielnie decydować o tym, kto jest odpowiedzialny za opóźnienie pociągów oraz aby podstawą ustalania odpowiedzialności i wysokości ewentualnych szkód była wyłącznie dokumentacja prowadzona przez zarządcę. Zainteresowany wskazał, że strony nie doszły do porozumienia w przedmiocie opłaty za minimalny dostęp do infrastruktury kolejowej za przejazd pociągów z przyczyn leżących po stronie zarządcy (powoda). Dowód: pismo zainteresowanego wraz z załącznikiem, k. 3 – 13 akt adm. Pismem z dnia 20 grudnia 2012 r. pozwany zawiadomił powoda i zainteresowanego o wszczęciu w dniu 14 grudnia 2012 r. postępowania administracyjnego na wniosek(...) sp. z o.o.w sprawie zawarcia między(...) sp. z o.o.z siedzibą wW.a(...) S.A.z siedzibą wW.. Dowód: pismo pozwanego, k. 17 akt adm. W odpowiedzi na ww. pismo powód pismem z dnia 21 grudnia 2012 r. stwierdził, że w jego przekonaniu zasadne jest odbycie negocjacji przed Prezesem Urzędu Transportu Kolejowego. Uwzględniając powyższą sugestię postanowieniem z dnia 4 stycznia 2013 r. pozwany nałożył na(...)oraz(...)obowiązek prowadzenia negocjacji dotyczących zawarcia umowy o udostępnienie infrastruktury kolejowej do przewozu rzeczy w rozkładzie jazdy 2012/2013 przez Prezesem Urzędu Transportu Kolejowego. Jednocześnie wyznaczył termin tych negocjacji na dzień 10 stycznia 2013 r. i termin ich zakończenia na dzień 18 stycznia 2013 r. Dowód: postanowienie z dnia 4 stycznia 2013 r., k. 35 akt adm. Przeprowadzone w dniu 10 stycznia 2013 roku negocjacje nie doprowadziły do porozumienia pomiędzy zainteresowanym a powodem w przedmiocie spornych kwestii umowy. Dowód: protokół negocjacji, k. 103 – 111 akt adm. Nawiązując do twierdzeń zainteresowanego pismem z dnia 14 grudnia 2012 r. powód podniósł następujące kwestie. W zakresie postanowień umowy dotyczących marży zysku wskazał, że postanowienia te są zgodne z§ 13 Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 27 lutego 2009 r. w sprawie warunków dostępu i korzystania z infrastruktury kolejowej. Powód wskazał, że stosownie do brzmienia § 12 i 13 ww. rozporządzenia nie stawki ale opłaty określane są z uwzględnieniem marży zysku i według tej zasady skonstruowany jest cennik powoda i w takiej formie został zatwierdzony przez Prezesa Urzędu Transportu Kolejowego i wszelkie zmiany w tym zakresie są niedopuszczalne. Powód wskazał, że uwzględniając zaleceniadecyzji nr (...)z dnia 4 maja 2011 r.Zarząd (...) S.A.przy przyjmowaniu do stosowania „Regulaminu przydzielania tras pociągów (…) 2012/2013” podjął decyzję o zmianie zasad naliczania marży zysku tj. zamiast dotychczas stosowanej 10 % marży zysku wyłącznie dla przejazdów realizowanych według Indywidualnego Rozkładu Jazdy i Katalogu(...), będzie naliczana 1 % marża zysku dla przejazdów realizowanych w ramach Rocznego Rozkładu Jazdy i dla usług związanych z dostępem do urządzeń i dodatkowych oraz 8 % marży zysku dla pozostałych przejazdów pociągów. W odniesieniu do postanowień dotyczących odszkodowania z tytułu nienależytego wykonania umowy w zakresie realizacji rozkładu jazdy pociągów powód wskazał, że zgodnie ze zobowiązaniem nałożonym przez Prezesa Urzędu Transportu Kolejowego na zarządcę na rozkład jazdy pociągów 2012/2013 został opracowany jednolity, obejmujący wszystkich przewoźników system, określający zasady naliczania kar umownych oraz rozliczeń z tytułu nienależytej realizacji rozkładu jazdy pociągów. W przypadku nieuczestniczenia przez przewoźnika w systemie przewoźnik winien wyrazić zgodę na obciążenie karami umownymi wynikającymi z umów o udostępnienie infrastruktury kolejowej zawartych przez zarządcę z innymi przewoźnikami z tytułu opóźnień innych pociągów. Powód wskazał, że nie może on ponosić kosztów z tytułu opóźnień powstałych z przyczyn leżących po stronie przewoźników. Powód podkreślił przy tym, że jego postępowanie wynika z uzasadnienia decyzji Prezesa UTK zastępującejumowę nr (...)w części dotyczącej opracowania nowego, obligatoryjnego dla wszystkich przewoźników, systemu naliczania kar za opóźnienia pociągów. W zakresie opłaty minimalny dostęp do infrastruktury kolejowej za przejazd pociągu według zastępczego rozkładu jazdy pociągów z przyczyn leżących po stronie zarządcy powód wskazał, że zapis w proponowanej przez niego formie dotyczy tras przydzielonych w Rocznym Rozkładzie Jazdy Indywidualnym Rozkładzie Jazdy i Katalogu(...)i stanowi gwarancję dla przewoźnika, że oplata za przejazd pociągu w przydzielonej trasie nie ulegnie zmianie. Gwarancja ta obejmuje wszystkie trasy objęte umową, tj. trasy które przewoźnik zamówił i zostały mu przydzielone. Proponowany przez zainteresowanego zapis przenosi gwarancję również na przejazdy, których przewoźnik nie zamówił, ale może zamówić w ramach Indywidualnego Rozkładu Jazdy. Zważywszy na fakt, że termin zamówienia trasy nie zależy od powoda, który opracowując trasę musi uwzględniać zmienne warunki techniczno-ruchowe wynikające z wcześniej przydzielonych tras i prowadzonych prac utrzymaniowych, zainteresowany nie może oczekiwać, że powód przejmie ryzyko wynikające z jego decyzyjności. W przekonaniu powoda każda wolnorynkowa działalność wiąże się z ryzykiem zmiany warunków otoczenia w czasie i dlatego powód przyjmuje odpowiedzialność za zmiany po przydzieleniu trasy, natomiast odpowiedzialność za ryzyko wynikające z terminu zamówienia trasy powinien ponosić przewoźnik (zainteresowany). Dowód: pismo powoda, k. 145 – 148 akt adm. Po rozpatrzeniu podnoszonych przez powoda i zainteresowanego kwestii pozwany wydał decyzję będącą przedmiotem niniejszej sprawy. W tym stanie faktycznym Sąd Okręgowy – Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zważył, co następuje: Odwołanie jest bezzasadne. Bezzasadny jest zarzut naruszenia art.29 ust. 1i ustawy o transporcie kolejowym. Zgodnie z tym przepisem, po bezskutecznym upływie terminu zakończenia negocjacji, wyznaczonego w postanowieniu, o którym mowa w ust. 1e i 1h, Prezes UTK wydaje decyzję w sprawie udostępnienia infrastruktury kolejowej, która zastępuje umowę o udostępnienie infrastruktury kolejowej. Wbrew wywodom skarżącego przepis ten nie zawiera ograniczeń działań Prezesa UTK do działania wyłącznie w zakresie treści prowadzonych negocjacji. Wydając decyzję w sprawie udostępnienia infrastruktury kolejowej Prezes UTK ma obowiązek stworzenia prawnych warunków dla zapewnienia minimalnego dostępu do infrastruktury kolejowej oraz dostępu na sieci kolejowej do urządzeń związanych z obsługą pociągów, a także do zapewnienia tej obsługi, określonych w części I załącznika do ustawy. Skoro decyzja o dostępie do infrastruktury kolejowej w zakresie nią objętym zastępuje umowę, to musi ona zawierać niezbędne elementy tej umowy, które umożliwią jej realne funkcjonowanie w obrocie. Nie sprzeciwia się temu ani treść art. 10 pkt 1 ustawy o transporcie kolejowym ani art.13 tej ustawy, tym bardziej, że ust.9 tego przepisu wymienia jako jedną z kompetencji pozwanego wydawanie decyzji w sprawie otwartego dostępu. Należy mieć na względzie, regulacja rynku jest działaniem administracyjnoprawnym podejmowanych w sytuacji, gdy na runku nie funkcjonują mechanizmy rynkowe. Rolą Prezesa UTK jest zatem ukształtowanie środkami administracyjnymi stosunku cywilnoprawnego pomiędzy podmiotami działającymi na rynku regulowanym w taki sposób, aby odpowiadał on równoprawnym relacjom pomiędzy kontrahentami występujących na rynkach konkurencyjnych. Takie rozumienie zadań Prezesa UTK wynika również z brzmienia , która w art.56 ust. 9 Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2012/34/UE z dnia 21 listopada 2012 r. (L 343/32) w sprawie utworzenia jednolitego europejskiego obszaru kolejowego stanowi, że obowiązkiem organu regulacyjnego jest rozpatrywanie wszelkich skarg, występowanie, w stosownych przypadkach, o udzielenie odpowiednich informacji i rozpoczynanie konsultacji ze wszystkimi właściwymi stronami w ciągu jednego miesiąca od otrzymania skargi. Podejmuje on decyzje w odniesieniu do każdej skargi, podejmuje działania w celu naprawy sytuacji oraz informuje właściwe strony o swojej decyzji wraz z uzasadnieniem we wcześniej ustalonym, rozsądnym terminie, a w każdym razie nie później niż w ciągu sześciu tygodni od otrzymania wszystkich odpowiednich informacji. Bez uszczerbku dla uprawnień krajowych organów ochrony konkurencji w zakresie gwarantowania konkurencji na rynkach przewozów kolejowych organ regulacyjny, w stosownym przypadku, decyduje z własnej inicjatywy o odpowiednich działaniach mających na celu skorygowanie dyskryminacyjnego traktowania wnioskodawców, zakłócenia rynku i wszelkich innych przejawów niepożądanego rozwoju sytuacji na tych rynkach, szczególnie w odniesieniu do ust. 1 lit. a)–g). Zaskarżona Decyzja w ocenie Sądu nie przekracza wyżej wskazanego zakresu regulacji. W szczególności dotyczy to zapisu§ 1 pkt 2, w którym pozwany wprowadził zapis, że „Regulamin przydzielania tras…” jest wzorcem umownym w rozumieniuart.384-385 k.c.Postanowienie to trudno uznać za ingerencję w prawa powoda, skoro nie zawiera żadnych obowiązków, pozostając jedynie stwierdzeniem faktu, że skoro „Regulamin…” odpowiada definicji wzorca umownego zawartego wart.384 § 1 k.c.to nim jest. Nie zmienia tego fakt konsultowania tego Regulaminu z przewoźnikami, gdyż konsultacja jest jedynie zasięgnięciem opinii bez obowiązku jej uwzględnienia, a ostatecznie Regulamin sporządza jednostronnie (ustala) powód. W ocenie Sądu brak jest również podstaw do stawiania zarzutu naruszenia art.29 ust. 1i ustawy o transporcie kolejowym w odniesieniu do zapisu § 2 ust. 2 Decyzji. Nałożony w przedmiotowym zapisie obowiązek weryfikacji dokumentów przedkładanych przez przewoźnika znajduje uzasadnienie w treściart.354 k.c., nakładającego na strony umowy obowiązek współdziałania przy wykonywaniu zobowiązanie zgodnie z jego treścią i w sposób odpowiadający jego celowi społeczno-gospodarczemu oraz zasadom współżycia społecznego, a jeżeli istnieją w tym zakresie ustalone zwyczaje - także w sposób odpowiadający tym zwyczajom. Wyrażenie stanowiska przez drugą stronę co do kompletności, aktualności i zgodności dokumentów będących przedmiotem świadczenia przewoźnika jest działaniem, które w ocenie Sądu zmierza do wykonywania zobowiązanie zgodnie z jego treścią i w sposób odpowiadający jego celowi społeczno-gospodarczemu. Także zapis §9 ust. 7 , w ocenie Sądu, służy wyłącznie zapewnieniu realnego dostępu do infrastruktury kolejowej. Powód nie kwestionuje, że ciąży na nim obowiązek opracowania i udostępnienia rozkładu jazdy, a w razie konieczności robót na liniach przygotowania rozkładu „zastępczego” , którego istnienie warunkuje skuteczne korzystanie z infrastruktury. Jest oczywistym, że obowiązek ten jest spełniony, gdy rozkład taki sporządzony zostanie prawidłowo tj. w zgodzie z przepisami i zasadami sztuki. Podkreślić należy, że powód jako wyspecjalizowany przedsiębiorca nie powinien mieć trudności z interpretacją słowa „prawidłowy” o ile tylko zechce odnosić się do zasad obiektywnych. W ocenie Sądu, jest rzeczą oczywistą, że skoro z przyczyn leżących po stronie zarządcy, przewoźnik zmuszony jest przewozić towary po drodze okrężnej, to zazwyczaj zmuszony jest przebywać dłuższą drogę lub wykonywać przewóz dłużej, co powoduje po jego stronie wzrost kosztów tego przewozu. Sposób wykonywania umowy przez zarządcę jest zatem niezgodny z treścią umowy i wiąże się, co najmniej z uciążliwością, a zwykle także ze szkodą. System rekompensat dostosowuje wysokość pobieranej przez zarządcę opłaty do jakości świadczonej przez niego usługi. Zastrzeganie w przypadkach niewykonania umowy kar umownych, zwłaszcza, gdy dokładne wyliczenie szkody z tego tytułu nie jest możliwe lub jest istotnie utrudnione jest normalna praktyką kontraktową i znajduje uzasadnienie w niniejszej sprawie. Na ocenę zasadności stosowania instytucji kar umownych nie ma znaczenia fakt, że w umowach z niektórymi przewoźnikami nie zostały one zastrzeżone. Brak zastrzeżenia kary umownej nie oznacza wyłączenia odpowiedzialności strony za niewykonanie lub nienależyte wykonania umowy. Sytuacja prawna poszczególnych przewoźników dotyczy zatem wyłącznie formy realizacji roszczeń odszkodowawczych, a nie ich zakresu. Nie można zatem w instytucji kary umownej upatrywać formy uprzywilejowania. Nie zasługują na uwzględnienie także zastrzeżenia powoda dotyczące treści § 16 ust. 6. Obowiązek zawiadomienia Prezesa UTK o nieuregulowaniu należnej opłaty za 3 okresy rozliczeniowe nie wyłącza możliwości wystąpienia przez powoda z wnioskiem o rozwiązanie umowy. Złożenie takiego wniosku zależne jest od woli powoda, który decyduje w oparciu o własną ocenę, czy zwłoka ma charakter trwały czy jedynie przejściowy i czy w związku z tym zasadne jest dalsze tranie umowy czy nie. Powiadomienie o 3 miesięcznej zwłoce w płatnościach Prezesa UTK służy realizacji ustawowych zadań powierzonych temu organowi. Z tych względów należało oddalić (art.47975§ 1 k.p.c.). O kosztach postępowania orzeczono stosownie do wyniku sporu, zasądzając na rzecz pozwanego koszty zastępstwa procesowego według norm przepisanych (art.98 k.p.c.).
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Warszawie date: '2014-09-29' department_name: XVII Wydział Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumenta judges: - Bogdan Gierzyński legal_bases: - art. 29 ust. li oraz ust. 6 ustawy z dnia 28 marca 2003 r. o transporcie kolejowym - art. 104 § l ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego - art. 384-385 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r - § 19 ust l pkt l lit. c rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 27 lutego 2009r. w sprawie warunków dostępu i korzystania z infrastruktury kolejowej - art. 777 § l pkt 5 k.p.c. recorder: sekretarz sądowy Ewa Naróg signature: XVII AmK 12/13 ```
152510000001503_III_Ca_001447_2019_Uz_2020-03-18_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt III Ca 1447/19 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 18 marca 2020 r. Sąd Okręgowy w Łodzi III Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie: Przewodniczący:Sędzia Marta Witoszyńska Sędziowie: Krzysztof Kacprzak (del.) Michał Krakowiak Protokolant: staż. Alicja Pisarczyk po rozpoznaniu w dniu 6 marca 2020 r. w Łodzi na rozprawie sprawy z powództwaW. S. przeciwkoA. S. o zachowek na skutek apelacji powódki od wyroku Sądu Rejonowego dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi z dnia 28 marca 2019 r., sygn. akt I C 16/17 I zmienia zaskarżony wyrok na następujący: „1. zasądza odA. S.na rzeczW. S.kwotę(...),59 (dwadzieścia siedem tysiące osiemset dziewięćdziesiąt sześć i 59/100) zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 2 stycznia 2017 r. do dnia zapłaty; 2. rozstrzyga, żeA. S.jest obowiązany do zapłaty na rzeczW. S.kosztów procesu zgodnie z zasadą odpowiedzialności za jego wynik, a szczegółowe wyliczenie tych kosztów pozostawia referendarzowi sądowemu.”; II zasądza odA. S.na rzeczW. S.kwotę 1800 (tysiąc osiemset) zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym; III nakazuje pobrać odA. S.na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi kwotę(...)(tysiąc trzysta dziewięćdziesiąt pięć) zł tytułem nieuiszczonej opłaty od apelacji.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Łodzi date: '2020-03-18' department_name: III Wydział Cywilny Odwoławczy judges: - Sędzia Marta Witoszyńska - Krzysztof Kacprzak legal_bases: [] recorder: staż. Alicja Pisarczyk signature: III Ca 1447/19 ```
152515000002006_IV_Ka_000612_2019_Uz_2019-12-23_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt IV Ka 612/19 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 23 grudnia 2019 r. Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim w IV Wydziale Karnym Odwoławczym w składzie: Przewodniczący Sędzia Sławomir Gosławski Protokolant stażysta Agata Warzyńska przy udziale Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Piotrkowie Trybunalskim Jakuba Łaskiego po rozpoznaniu w dniu 17 grudnia 2019 r. sprawyA. S.synaT.iW.z domuM.urodzonego (...)wP. oskarżonego o czyn zart. 234 kk na skutek apelacji wniesionej przez pełnomocnika oskarżycieli posiłkowych od wyroku Sądu Rejonowego w Piotrkowie Trybunalskim z dnia 29 maja 2019 r. sygn. akt VII K 569/17 1 zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że: a. podwyższa wymierzoną w punkcie 1 karę pozbawienia wolności do 1 ( jednego) roku; b. podwyższa w ramach grzywny orzeczonej w punkcie 3 ilość stawek dziennych do 100 ( stu) oraz wysokość jednej stawki dziennej do 40( czterdziestu) złotych; 2 w pozostałej części zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy; 3 zasądza od oskarżonegoA. S.na rzecz oskarżycieli posiłkowychB. C.iJ. C.kwoty po 840 (osiemset czterdzieści) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego poniesionych przez każdego z nich w postępowaniu odwoławczym; 4 zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa 580 ( pięćset osiemdziesiąt) złotych opłaty za obie instancje oraz 20 (dwadzieścia) złotych tytułem zwrotu wydatków poniesionych w postępowaniu odwoławczym. .
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim date: '2019-12-23' department_name: IV Wydział Karny Odwoławczy judges: - Sędzia Sławomir Gosławski legal_bases: - art. 234 kk recorder: stażysta Agata Warzyńska signature: IV Ka 612/19 ```
154505000006027_XX_GC_000529_2012_Uz_2016-12-29_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. aktXX GC 529/12 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 19 grudnia 2016 r. Sąd Okręgowy w Warszawie XX Wydział Gospodarczy w składzie: Przewodniczący: SSO Anna Zborzyńska Protokolant: sekr. sądowy Dorota Jeziorska po rozpoznaniu w dniu 5 grudnia 2016 r. w Warszawie na rozprawie sprawy z powództwaJ. B. (1) przeciwkoBankowi (...) SAwW. o uchylenie uchwał I oddala powództwo. II zasądza od powodaJ. B. (1)na rzecz pozwanegoBanku (...) SAwW.kwotę 197 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. III oddala wniosek pozwanego o zasądzenie od powoda kwoty na podstawieart. 423 § 2 k.s.h. IV poleca Kasie Sądu Okręgowego w Warszawie zwrot powodowiJ. B. (1)kwoty 4 000 zł (cztery tysiące złotych) uiszczonej tytułem zaliczki na poczet biegłego (k. 1192) SSO Anna Zborzyńska Sygn. akt XX GC 529/12 UZASADNIENIE Pozwem z dnia 30.06.2012 r. powódJ. B. (1)wystąpił przeciwko pozwanemuBankowi (...) SAwW.o uchylenie uchwał nr 6 i 7 oraz 22 Zwyczajnego Walnego ZgromadzeniaBanku (...) SAz 1 czerwca 2012 r. w sprawach zatwierdzenia Sprawozdania Finansowego Banku(...)SA za rok 2011 i Sprawozdania Finansowego Grupy(...)SA za rok 2011 oraz udzieleniaL. L. (1)absolutorium z wykonania w 2011 obowiązków członka zarządu i prezesaBanku (...) SA W uzasadnieniu powyższego żądania powód podał, iż uchwały nr 6, 7 i 22 powinny być usunięte z porządku prawnego, ponieważ są sprzeczne z dobrymi obyczajami, godzą w interes spółki, zmierzają do pokrzywdzenia akcjonariuszy mniejszościowych oraz wprowadzają akcjonariuszy w błąd. Powód głosował przeciwko tym uchwałom i zażądał zaprotokołowania sprzeciwów. Powód podkreślił, że sprawozdania finansoweBanku (...) SAigrupy (...) SAsą nierzetelne, nie odzwierciedlają bowiem rzeczywistej sytuacji finansowej pozwanego. W szczególności, powód zarzucił ww. sprawozdaniom finansowym, że nie uwzględniają one tzw. Porozumienia(...)podpisanego dnia 1 czerwca 2005 r. przez(...) SA,(...)i(...). Zdaniem powoda, błędem dotknięte są sprawozdania pozwanego za lata ubiegłe. Z tych względów zasadnym jest żądanie uchylenia uchwał dotyczących sprawozdań finansowych za 2011, ponieważ nie zawierają one stosownych korekt. W sprawozdaniach tych – w ocenie powoda – nie ujawniono strat(...)wynikających z błędnych wycen, na podstawie których dokonano fuzji zBankiem (...). Wyceny te oparto wyłącznie na prognozach zarządu(...)i były prowadzone pod nadzorem i w interesie sprzedającego -(...). Powód podał, iż w końcu 2009 r. pozwany podpisał niekorzystne umowy kredytowe z(...)i(...)wW.na łączną kwotę(...)euro, co było równoznaczne z nielegalnym transferem zysków w ramach grupy(...). Tym samym, zyskiGrupy (...) SAzostały bezprawnie pomniejszone o nadmierne koszty obsługi kredytów otrzymanych od spółek grupy(...). Tymczasem ze sprawozdań finansowych wynika, że podpisanie ww. umów nie miało żadnego znaczenia finansowego. W ocenie powoda, błędem pozwanego było nieutworzenie adekwatnych rezerw na trudne kredyty, sprawy sądowe i inwestycje naU.. Powód wskazał, że pozwany jest właściciel Banku naU., któremu udziela wsparcia finansowego, ze szkodą dla(...) SAwP.. Powód zwrócił uwagę na to, że podczas Zgromadzenia Akcjonariuszy dnia 1.06.2012 r. Przewodniczący nie dopuścił do składania wniosków formalnych, nie chciał dopuścić akcjonariuszy do głosu. Technika zbierania głosów uniemożliwiła akcjonariuszom współpracę, naruszyła ich prawo do jawności głosowań. Liczenie głosów również odbyło się w sposób nieprawidłowy. Akcjonariusze, w tym powód nie uzyskali rzetelnych odpowiedzi na zadawane pytania. Z tych względów akcjonariusze zgłaszali liczne zastrzeżenia do protokołu Zgromadzenia. Powód zaznaczył również, żeL. L. (1)nie zasługuje na udzielenie mu absolutorium z wykonywania obowiązków członka zarządu w 2011 r., albowiem od 2006 r. podejmował on działania na niekorzyść pozwanego Banku, co potwierdza – zdaniem powoda – prywatna opinia profesoraM.złożona do akt. PozwanyBank (...) SAwW.w odpowiedzi na pozewwniósł o oddalenie powództwa i obciążenie powoda kosztami procesu- zgodnie zart. 423 § 2 k.s.h.– w wysokości dziesięciokrotności kosztów sądowych oraz wynagrodzenia pełnomocnika. W uzasadnieniu swojego stanowiska procesowego pozwany wskazał, że powód nie udowodnił w żaden sposób, aby w sprawie miały mieć zastosowanie przesłanki zart. 422 k.s.h.do uchylenia uchwał kwestionowanych pozwem. Pozwany wskazał, że sprawozdanie finansowe jest podsumowaniem i uporządkowaniem skutków finansowych zdarzeń, które miały miejsce w danym okresie rozliczeniowym. W tym znaczeniu, zatwierdzenie sprawozdania finansowego stanowi potwierdzenie prawidłowości operacji finansowych przez spółkę, a nie merytoryczną ocena zdarzeń, które spowodowały taki czy inny wynik finansowy spółki. Pozwany zaznaczył, że powód powołał w pozwie szereg zdarzeń sprzed 2011 r. i jednocześnie nie wykazał z jakich przyczyn te zdarzenia mają znaczenie dla oceny sprawozdań finansowych za rok 2011. Odnośnie zaskarżonej pozwem uchwały o udzieleniu absolutorium członkowi zarządu, pozwany podkreślił, że uchwała taka stanowi wyraz akceptacji działań członka zarządu w poprzednim roku obrotowym (tu 2011). Ze swej istoty uchwała o udzieleniu absolutorium nie może godzić w interesu akcjonariusza, albowiem dotyczy ona wyłącznie stosunku pomiędzy członkiem zarządu a spółką. Powód tymczasem powołuje okoliczności, które miały miejsce przed 2011 r. jako uzasadnienie uchylenia uchwały w przedmiocie absolutorium. Gdy tymczasem z istoty instytucji absolutorium wynika, że zdarzenia mające stanowić podstawę do uchylenia uchwały, muszą dotyczyć roku obrotowego, za który udzielane jest absolutorium. Z tych względów pozwany wniósł o oddalenie wszystkich wniosków dowodowych powoda, jako nieprzydatnych do ustalenia faktów istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy. Pozwany podał również, że powód powtarza stale te same zarzuty we wszystkich pozwach kierowanych przeciwko pozwanemu. Pozwany podał także, że Umowa Sprzedaży oraz Umowa Wspólników zostały zawarte w pierwszej połowie 2006 r., a dokument opatrzony nazwą „(...)” w dniu 1.06.2005 r. Z przyczyn oczywistych zatem podpisanie tych dokumentów nie może odnosić się do podstaw uchylenia zaskarżonych pozwem uchwał banku z 2011 r. Odnośnie zarzutu powoda zaniżenia ceny sprzedaży(...)((...)), pozwany podał, iż adekwatność otrzymanej z tego tytułu ceny potwierdza opinia sądowa biegłego sporządzona na potrzeby sprawy XX GC 379/07, z której wynika, że wartość sprzedanych udziałów(...)((...)zł) jest niższa od kwoty(...)zł uzyskanej przez Bank ze sprzedaży(...) Spółki z o.o. Zgodność z prawem uchwały nr 4 Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia Banku z dnia 27 kwietnia 2007 r. w sprawie integracji Banku zbankiem (...)realizowanej w drodze podziałuBanku (...)przez przeniesienie części majątkuBanku (...)w postaci zorganizowanej części przedsiębiorstwa na Bank, była przedmiotem badania przez Sąd w sprawie XX GC 475/07. Sąd przesądził o prawidłowości tej uchwały. Powód nie wykazał ponadto w jaki sposób okoliczności związane z wyceną przejmowanych aktywówBanku (...)w 2006 r. miały wpływ na uchwały podejmowane w 2011 r. Prawidłowość uchwały nr 4(...)Banku potwierdziły także organy nadzoru. Jeśli chodzi o umowy kredytowe z(...)oraz(...)wW.na łączną kwotę(...)euro, pozwany podał, że umowy te zostały zawarte odpowiednio dnia 13.11.2009 r. i 11.12.2009 r. Umowa zawarta z(...)obowiązywała do 11.12.2009 r., a więc wygasła przed rozpoczęciem roku obrotowego 2011. Druga umowa obowiązywała do 10.12.2010 r., czyli również wygasła przed rozpoczęciem roku obrotowego 2011. Z tych przyczyn obie umowy pozostają bez wpływu na wydarzenia finansowe opisane w sprawozdaniu rachunkowym za 2011 r. Za całkowicie bezzasadny i gołosłowny należy również – zdaniem pozwanego – uznać zarzut powoda o utworzeniu przez pozwanego rezerw nieadekwatnych do spodziewanego zadłużenia. Pozwany stanowczo zaprzeczył, aby Zgromadzenie Akcjonariuszy z dnia 1.06.2012 r. przebiegało w sposób sprzeczny z przepisami prawa, które skutkowałyby naruszeniem jakichkolwiek uprawnień akcjonariuszy pozwanego. Sąd poczynił następujące ustalenia faktyczne: W Zaświadczeniu z dnia 29 czerwca 2012 r.(...) Bank SApotwierdził, że na rachunku inwestycyjnym numer(...)prowadzonym na rzeczJ. B. (1)były zdeponowane(...)sztuki akcjispółki (...) SAzarejestrowane pod kodem(...)((...)). -dowód:potwierdzenie posiadania akcji k. 39. Bank (...) SAwW.prowadzi działalność gospodarczą od 02.07.2001 r. - dowód: odpis z KRS k. 78-90. Dnia 1 czerwca 2012 r. odbyło się, w obecności notariuszaM. P., Zwyczajne Walne Zgromadzenie Banku pod(...) Bank (...) SAz siedzibą wW.przyul. (...). Na Zgromadzeniu tym podjęto m.in.: - Uchwałę nr 6w sprawie zatwierdzenia sprawozdania finansowegoBanku (...) SAza rok 2011; za przyjęciem uchwały oddano(...)głosów ważnych; przeciwko uchwale oddano(...)głosy, wstrzymało się od głosowania(...)osób.J. B. (1)głosował przeciwko uchwale i wniósł o zaprotokołowanie sprzeciwu. - Uchwałę nr 7w sprawie zatwierdzenia skonsolidowanego sprawozdania finansowego(...) Banku (...) SAza rok 2011; za przyjęciem uchwały oddano(...)głosów ważnych; przeciwko uchwale oddano(...)głosy, wstrzymało się od głosowania(...)osób.J. B. (1)głosował przeciwko uchwale i wniósł o zaprotokołowanie sprzeciwu. - Uchwałę nr 22w sprawie udzielenia członkowi Zarządu Banku(...)–L. L. (1)absolutorium z wykonywania obowiązków w roku 2011; za przyjęciem uchwały oddano(...)głosów ważnych; przeciwko uchwale oddano(...)głosów, wstrzymały się od głosowania(...)osoby.J. B. (1)głosował przeciwko uchwale i wniósł o zaprotokołowanie sprzeciwu. - dowód : wypis aktu notarialnego Rep.(...)k. 40-77. wyniki głosowań k. 814-816. Dnia 15 lutego 2006 r.Bank (...) SAzawarł z(...)z siedzibą wM.pewną „Umowę Zakupu Udziałów”, na mocy którejBank (...)sprzedał(...)(...)udziałów współce (...) Spółce z o.o., w ilości(...)(o wartości nominalnej każdego udziału wynoszącej(...)PLN) za cenę(...)zł. Następnie, dnia 3 kwietnia 2006 r.Bank (...) SAoraz(...)zawarły Umowę Wspólników, w której uregulowały zasady przyszłej współpracy. - dowód: umowa z dnia 3 kwietnia 2006 r. wraz z załącznikami k. 102-155. umowa zakupu udziałów wraz z załącznikami k. 155-268. Przed Sądem Okręgowym w Warszawie pod sygnaturą akt XX GC 379/07 tyczyło się postępowanie z powództwaJ. B. (1)przeciwko(...) SAwW.o uchylenie uchwały nr 11 Walnego Zgromadzenia AkcjonariuszyBanku (...) SAz dnia 26 kwietnia 2007 r. w przedmiocie udzielenia absolutorium jej Prezesowi zarządu. W toku tego postępowania Sąd dopuścił dowód z opinii biegłego sądowego z zakresu rachunkowości, zarządzania i organizacji oraz analizy i wyceny przedsiębiorstw, na okoliczność wyceny wartościprzedsiębiorstwa (...) Spółki z o.o.według stanu na dzień sprzedaży udziałów przez pozwanego. Biegły w swojej opinii wyliczył wartośćspółki (...) Spółki z o.o.na dzień 3.04.2006 r. – na kwotę(...)zł, a wartość pakietu(...)udziałów(...) Spółki z o.o.– na kwotę(...)zł. - dowód: opinia biegłego sądowego k. 583-627. Biegły sądowy – na zlecenie Sądu Rejonowego dla Krakowa Śródmieścia w Krakowie XI Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego – wydał dnia 8 stycznia 2007 r. opinię, w której stwierdził, że Plan Podziału(...)wK.został sporządzony prawidłowo i rzetelnie. - dowód: opinia biegłego sądowego k. 729-739. Wyrokiem z dnia 9 października 2012 r. Sąd Okręgowy w Warszawie XX Wydział Gospodarczy w sprawie o sygn.. akt XX GC 370/10 oddalił powództwoJ. B. (1)przeciwkoBankowi (...) SAwW.o uchylenie uchwały nr 12 – w przedmiocie zatwierdzenia sprawozdania finansowego za rok 2009 r. podjętej przez Zwyczajne Walne Zgromadzenie Wspólników pozwanego Banku w dniu 28 kwietnia 2010 r. W uzasadnieniu swojego rozstrzygnięcia Sąd wyjaśnił, iż powód nie udowodnił przesłanek zart. 422 § 1 k.s.h., a liczne zarzuty i okoliczności wskazane przez powoda dotyczyły zdarzeń, które miały miejsce przed rokiem 2009. Wyrokiem z dnia 4 grudnia 2013 r. w sprawie o sygnaturze VI ACa 290/12 Sąd Apelacyjny w Warszawie oddalił apelacjęJ. B. (2)od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 9 października 2012 r. sygn. akt XX GC 370/10. W uzasadnieniu rozstrzygnięcia Sąd Apelacyjny wskazał, że zarzuty powoda sformułowane w pozwie, koncentrowały się na merytorycznej zasadności podejmowanych w roku obrotowym ( i wcześniej) czynności prawnych w postaci umów i porozumień, nie dotyczyły zaś kwestii prawidłowości prowadzenia ksiąg rachunkowych bądź sporządzania sprawozdania finansowego. Tym samym, powód nie udowodnił przesłanek zart. 422 k.s.h.uzasadniających uchylenie zaskarżonej uchwały. - dowód: wyrok SO z dnia 9.10.2012 r. wraz z uzasadnieniem k. 539-545; wyrok SA z uzasadnieniem k. 938-943. Postanowieniem z dnia 28.02.2008 r. Prokuratura Okręgowa wW.– po rozpoznaniu zawiadomieniaJ. B. (1)o popełnieniu przestępstwa zart. 296 § 1 k.k.na szkodę(...) Banku (...) SA- odmówiła wszczęcia śledztwa w sprawie. - dowód: postanowienie Prokuratury Okręgowej k. 573-581. Wyrokiem z dnia 24 września 2008 r. w sprawie o sygnaturze VI SA/Wa 301/08 Wojewódzki Sąd Administracyjny wW.oddalił skargęJ. B. (1)na decyzję Komisji Nadzoru Finansowego z dnia 29 listopada 22007 r. nr(...)w przedmiocie umorzenia postępowania z wniosku o ponowne rozpatrzenie sprawy o zatwierdzenie prospektu emisyjnego. W uzasadnieniu Wojewódzki Sąd Administracyjny wskazał, iż zaskarżona decyzja nie narusza prawa w stopniu mogącym mieć wpływ na treść rozstrzygnięcia. Wyrokiem z dnia 11 maja 2010 r. w sprawie o sygnaturze akt II GSK 56/09 Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjnąJ. B. (1)od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego wW.z dnia 24 września 2008 r. - dowód: wyrok WSA k. 650-665; wyrok NSA k. 666-679. Wyrokiem z dnia 12 grudnia 2008 r. w sprawie o sygnaturze akt XX GC 475/07 Sąd Okręgowy w Warszawie XX Wydział Gospodarczy oddalił powództwoJ. B. (1)przeciwkoBankowi (...) SAwW.o uchylenie uchwały nr 4 Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy z dnia 27 kwietnia 2007 r. W uzasadnieniu swojego rozstrzygnięcia Sąd Okręgowy wyjaśnił, iż powód nie miał legitymacji czynnej do wystąpienia z pozwem. Wyrokiem z dnia 8 września 2010 r. w sprawie o sygnaturze akt VI ACa 9/10 Sąd Apelacyjny w Warszawie oddalił apelacjęJ. B. (1)od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 12 grudnia 2008 r. sygn. akt XX GC 475/07. - dowód: wyrok SO wraz z uzasadnieniem k. 698-705; wyrok SA wraz z uzasadnieniem k. 706-713. Postanowieniem z dnia 30.09.2010 r. Prokuratura Rejonowa(...)wW.– po rozpoznaniu zawiadomienia złożonego przezJ. B. (1)o podejrzeniu popełnienia przestępstwa wyrządzenia znacznej szkody majątkowej w okresie od 2004 r. do czerwca 2005 r. przez osoby będącego zobowiązanymi do zajmowania się sprawami majątkowymiBanku (...) SA– umorzyła śledztwo. Postanowienie to uprawomocniło się. - dowód: postanowienie k. 768-778. zarządzenie k. 770-780; postanowienie k. 781-783. Wyrokiem z dnia 11 stycznia 2012 r. w sprawie o sygnaturze akt XX GC 291/08 Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił powództwoJ. B. (1)przeciwkoBankowi (...) SAwW.o uchylenie uchwały nr 10 Zwyczajnego Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy z dnia 23 kwietnia 2008 r. W uzasadnieniu swojego rozstrzygnięcia Sąd wyjaśnił, iż powód nie udowodnił, aby przysługiwała mu legitymacja czynna do wystąpienia z niniejszym pozwem. Wyrokiem z dnia 6 marca 2013 r. sygnatura alt VI ACa 1185/12 Sąd Apelacyjny w Warszawie oddalił apelacjęJ. B. (1)od powyższego wyroku Sądu Okręgowego, przyjmując za prawidłowe ustalenia i wnioski Sądu I instancji. - dowód: wyrok SO wraz z uzasadnieniem k. 834-841; wyrok SA wraz z uzasadnieniem k. 959-970. Wyrokiem z dnia 26 kwietnia 2013 r. Sąd Okręgowy w Warszawie XXVI Wydział Gospodarczy w sprawie o sygnaturze akt XXVI GC 544/12 oddalił powództwoJ. B. (1)przeciwkoBankowi (...) SAwW.o uchylenie uchwały nr 10 Zwyczajnego Walnego Zgromadzenia z dnia 19 kwietnia 2011 r. w przedmiocie podziału zysku nettoBanku (...) SAza 2010 r. oraz sposobu ustalenia prawa do dywidendy i terminu jej wypłaty. W uzasadnieniu wyroku Sąd wskazał, że powód nie udowodnił przesłanek przemawiających za uchyleniem uchwały ze względu na jej sprzeczność z dobrymi obyczajami, godzenie w interes spółki i cel w postaci pokrzywdzenia akcjonariuszy mniejszościowych. - dowód: wyrok SO wraz z uzasadnieniem k. 971-974. Wyrokiem z dnia 3 listopada 2014 r. Sąd Okręgowy w Warszawie XX Wydział Gospodarczy w sprawie o sygn. akt XX GC 330/11 oddalił powództwoJ. B. (1)przeciwkoBankowi (...) SAwW.o uchylenie uchwały nr 8 i 24 Zwyczajnego Walnego ZgromadzeniaBanku (...) SAz dnia 19 kwietnia 2011 r. w sprawie zatwierdzenia Skonsolidowanego Sprawozdania Finansowego(...)oraz w sprawie udzielenia absolutorium wiceprezesowi BankuL. L. (1). W uzasadnieniu wyroku Sąd wyjaśnił, iż powód nie udowodnił żadnej z przesłanek zart. 422 k.s.h., na którym oparł powództwo. - dowód: wyrok SO wraz z uzasadnieniem k. 1177-1184. Sąd zważył, co następuje: Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie. Podstawę prawną powództwa stanowił w niniejszej sprawie przepisart. 422 § 1k.s.h., zgodnie z którym uchwała walnego zgromadzenia sprzeczna ze statutem bądź dobrymi obyczajami i godząca w interes spółki lub mająca na celu pokrzywdzenie akcjonariusza może być zaskarżona w drodze wytoczonego przeciwko spółce powództwa o uchylenie uchwały. Powołany przepis wprowadza możliwość zaskarżenia uchwały poprzez wniesienie powództwa o jej uchylenie. Warunkiem zaskarżenia jest zaistnienie przesłanek ujętych wart. 422 § 1k.s.h.i wytoczenie powództwa w terminie (art. 424k.s.h.) oraz przez osoby legitymowane do tego (art. 422 § 2k.s.h.). W doktrynie podkreśla się, że przesłanki zart. 422 § 1 k.s.h.należy rozpatrywać w dwóch płaszczyznach: uchwał powziętych z naruszeniem postanowień statutu spółki lub sprzecznych z dobrymi obyczajami (jedna, wszystkie) oraz jednoczesnego godzenia w interesy spółki lub skierowania na pokrzywdzenie akcjonariusza. Należy więc przyjąć, że uchwała musi być sprzeczna ze statutem spółki i jednocześnie godzić w interesy spółki lub musi być sprzeczna ze statutem spółki i jednocześnie mieć na celu pokrzywdzenie akcjonariusza. Ewentualnie uchwała może być sprzeczna z dobrymi obyczajami i jednocześnie godzić w interesy spółki albo też być sprzeczna z dobrymi obyczajami i mieć na celu pokrzywdzenie akcjonariusza. Poza tymi czterema wariantami możliwe jest również, aby uchwała była sprzeczna ze statutem spółki i z dobrymi obyczajami i jednocześnie godziła w interesy spółki, była sprzeczna ze statutem spółki i z dobrymi obyczajami i jednocześnie miała na celu pokrzywdzenie akcjonariusza i w końcu była sprzeczna ze statutem spółki i z dobrymi obyczajami i jednocześnie godziła w interesy spółki oraz miała na celu pokrzywdzenie akcjonariusza. W judykaturze dominuje pogląd, zgodnie z którym uchwała jest sprzeczna ze statutem, gdy bezpośrednio lub pośrednio nie jest zgodna z normami zawartymi w statucie spółki. Dotyczy to wszelkich postanowień statutowych czy to stworzonych przez wspólników niezależnie od przepisówkodeksu spółek handlowych, czy też zmieniających dyspozytywnie normy kodeksu. Natomiast, sprzeczność uchwały wyłącznie ze statutem nie wystarczy do jej uchylenia (por. SN w wyroku z dnia 10 marca 2016 r.,III CZP 1/16). Pojęcie dobrych obyczajów jest generalną klauzulą odsyłającą opartą na kryterium ocennym zaczerpniętym z zasad powszechnej obyczajowości. Przez dobre obyczaje należy rozumieć takie zachowania, które wpływają pozytywnie na funkcjonowanie spółki i otoczenie "gospodarcze", a są z pewnością związane z przestrzeganiem uczciwości "kupieckiej" przy prowadzeniu działalności gospodarczej (J. Szwaja (w:)Kodeks, 1998, t. II, s. 829). Dobre obyczaje nie są tworzonead hoc, ale powstają na przestrzeni określonego (zazwyczaj dłuższego) czasu, tak że przez ich powtarzalność stają się "dobre" (aprobowane, przyjęte, w końcu wymagane), co należy odnosić jako kierunek zmian stosunków w obrocie. Godzenie w interesy spółki będzie miało miejsce wówczas, gdy są podejmowane działania powodujące uszczuplenie majątku, ograniczające zysk spółki, "uderzające" w dobre imię jej lub jej organów, chroniące interesy osób trzecich kosztem interesów spółki (A. Szajkowski (w:)Kodeks, 1997, t. I, s. 1087-1088). Pokrzywdzenie akcjonariusza będzie miało miejsce, gdy w wyniku podjęcia uchwały jego pozycja w spółce zmniejsza się, co może wiązać się z pogorszeniem jego sytuacji udziałowej bądź osobistej. Może polegać na odebraniu praw lub zwiększeniu obowiązków. Pokrzywdzenie akcjonariusza to nie tylko powstanie "szkody" w jego majątku, może być również odnoszone do jego pozycji, dobrego imienia, naruszenia zasady równouprawnienia. Pokrzywdzenie akcjonariusza może mieć również miejsce poprzez nałożenie obowiązków, którymi nie obarczono pozostałych. Pokrzywdzenie akcjonariusza oznacza jakąś jego "krzywdę" rozumianą w aspekcie majątkowym (szkoda) lub osobistym (krzywda). (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 17 czerwca 2010 r.III CSK 290/09).Uchwała walnego zgromadzenia akcjonariuszy może być uznana za krzywdzącą akcjonariusza zarówno wówczas, gdy cel pokrzywdzenia istnieje w czasie podejmowania uchwały, jak i wtedy, kiedy taki cel nie jest zakładany przy jej podejmowaniu, jednak treść uchwały jest taka, że jej wykonanie doprowadziło do pokrzywdzenia akcjonariusza (postanowienie SN z dnia 16 kwietnia 2004 r.,I CK 537/03). Niespornym było, że powód posiadał legitymację czynną do wystąpienia z niniejszym pozwem. Będąc akcjonariuszem pozwanej Spółki, obecnym na Walnym Zgromadzeniu dnia 1 czerwca 2012 r. głosował przeciwko uchwałom nr 6, 7 oraz 22 i zaraz po ich powzięciu zażądał zaprotokołowania swojego sprzeciwu. (art. 422 § 2 pkt 2 k.s.h.). Nadto, powód wystąpił z powództwem w ustawowym miesięcznym terminie wynikającym zart. 424 § 1 k.s.h. Przedmiotem uchwał poddanych ocenie Sądu w niniejszej sprawie, było zatwierdzenie sprawozdania finansowego pozwanego Banku za rok 2011, zatwierdzenie sprawozdania finansowego grupy kapitałowej pozwanego Banku za rok 2011 oraz udzielenie absolutorium członkowi zarządu pozwanego Banku za rok 2011. Powód – w ocenie Sądu – nie udowodnił, aby co do którejkolwiek z zaskarżonych uchwał zachodziły przesłanki zart. 422 § 1 k.s.h.do jej uchylenia. Powód poza ogólnym stwierdzeniem będącym częściowym powtórzeniem ww. przepisu, a to, że zaskarżone uchwały są sprzeczne z dobrymi obyczajami, godzą w interesy spółki i zmierzają do pokrzywdzenia akcjonariuszy mniejszościowych, nie zaoferował Sądowi żadnego dowodu, który pozwoliłby na weryfikację powyższych twierdzeń. W szczególności dowodem tym nie może być prywatna ekspertyza opracowana na zlecenie powoda przez profesoraW. M.. Ponadto, powód ograniczył się do wskazania czynności prawnych dokonanych przez pozwany Bank w latach 2005, 2006, 2007, 2009, a to Porozumienia(...)z 1 czerwca 2005 r., Umowy Sprzedaży, Umowy Wspólników z 2006 r., nabycia majątku(...)w 2007 r., zawarcia umowy kredytowej z(...)dnia 13.11.2009 r. oraz umowy kredytowej z(...)dnia 11.12.2009 r., które - w ocenie powoda - były niekorzystne dla pozwanego Banku. Z dowodów przeprowadzonych przez Sądy wynika, że Umowa Sprzedaży udziałów(...)była przedmiotem badania przez sąd w postępowaniu o sygnaturze akt XX GC 379/07. Nabycie przez pozwany Bank części majątkuBanku (...)było przedmiotem badania przez sąd w postepowaniu o sygnaturze XX GC 475/07. W obu tych postępowaniach Sąd - w oparciu o dowód z opinii biegłego sądowego – ustalił, że kwestionowane przez powoda czynności nie wpłynęły niekorzystnie na sytuację finansową pozwanego Banku. Natomiast, umowy kredytowe zawarte przez pozwany Bank z(...)oraz(...)wygasły przed rozpoczęciem roku obrotowego 2011, a zatem pozostawały bez wpływu na wydarzenia finansowe roku 2011. W orzecznictwie Sądu Najwyższego utrwalony jest pogląd, zgodnie z którym celem uchwały zatwierdzającej sprawozdanie finansowe jest stwierdzenie przez zgromadzenie wspólników, że sprawy finansowe spółki, w roku obrotowym, którego dotyczy sprawozdanie finansowe, były prowadzone zgodnie z obowiązującymi w tym zakresie przepisami. (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 lutego 2012 r. II CSK 350/11) Tymczasem zarzuty powoda sformułowane w pozwie, koncentrowały się wyłącznie na merytorycznej zasadności czynności prawnych w postaci umów i porozumień podejmowanych przed 2011 r., a nie dotyczyły kwestii prawidłowości prowadzenia ksiąg rachunkowych bądź sporządzenia sprawozdania finansowego w 2011 r. Zgodnie z poglądami judykatury w przypadku uchwały zatwierdzającej sprawozdanie finansowe spółki, ocena jej prawidłowości w świetle przesłanek zart. 422 k.s.h., nie może dotyczyć merytorycznej oceny zdarzeń, które spowodowały takie a nie inne wyniki finansowe skoro przyjmuje się, że celem zatwierdzenia sprawozdania finansowego spółki jest stwierdzenie, że jej sprawy finansowe w roku obrotowym były prowadzone zgodnie z obowiązującymi w tym zakresie przepisami. Gdyby w procesie o uchylenie uchwały zatwierdzającej sprawozdanie finansowe za dany rok obrotowy istniała możliwość badania zasadności biznesowej czynności prawnych podejmowanych w danym roku, doprowadziłoby to do paraliżu działalności podmiotu, którego uchwała dotyczy i wpłynęło niekorzystnie na stabilność obrotu. (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 4 grudnia 2013 r. VI ACa 290/13) Podobnie, Sąd ocenił zarzuty powoda stawiane uchwale nr 22 dotyczącej udzielenia absolutorium członkowi zarządu pozwanego Banku za rok 2011. Udzielenie absolutorium stanowi wyraz akceptacji działań członka zarządu w poprzednim roku obrotowym i jest efektem oceny jego pracy tylko za ten rok. Powód tymczasem, w uzasadnieniu żądania uchylenia omawianej uchwały wskazał na czynności prawne podejmowane przez członka zarządu w latach ubiegłych. W tej sytuacji Sąd uznał, że powód nie przedstawił żadnego uzasadnionego argumentu, który mógł być rozpatrzony jako przyczyna uchylenia zaskarżonych uchwał. Orzeczenie o kosztach procesu uzasadnia przepisart. 98 § 1 k.p.c.statuujący zasadę odpowiedzialności za wynik procesu. Powoda zatem jako przegrywającego sprawę należało obciążyć kosztami postępowania poniesionymi przez stronę pozwaną, na które to koszty składało się wynagrodzenie pełnomocnika będącego radcą prawnym. W ocenie Sądu, w rozpoznawanej sprawie nie mamy do czynienia z oczywistą bezzasadnością powództwa, a żądania objętego pozwem nie można zakwalifikować jako nadużycia prawa. Z tych względów wniosek pozwanego o zasądzenie od powoda kwoty odpowiadającej dziesięciokrotności kosztów sądowych – zgłoszony w oparciu o przepisart. 423 § 2 k.s.h.– należało oddalić. SSO Anna Zborzyńska
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Warszawie date: '2016-12-19' department_name: XX Wydział Gospodarczy judges: - Anna Zborzyńska legal_bases: - art. 422 § 2 pkt 2 k.s.h. - art. 296 § 1 k.k. - art. 98 § 1 k.p.c. recorder: sekr. sądowy Dorota Jeziorska signature: XX GC 529/12 ```
154510000003521_VII_U_000566_2016_Uz_2016-06-15_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VII U 566/16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 15 czerwca 2016 r. Sąd Okręgowy Warszawa - Praga w Warszawie VII Wydział Pracyi Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący: SSO Agnieszka Stachurska Protokolant: Urszula Kalinowska po rozpoznaniu w dniu 3 czerwca 2016 r. w Warszawie sprawyA. S. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział w W. o wcześniejszą emeryturę (z warunków szczególnych) na skutek odwołaniaA. S. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW. z dnia 1 marca 2016r. znak: ENMS/20/(...) zmienia zaskarżoną decyzję w ten sposób, że przyznajeA. S.prawo do wcześniejszej emerytury od dnia 1 lutego 2016r. UZASADNIENIE A. S. w dniu 14 marca 2016r. złożył do Sądu Okręgowego Warszawa – Praga w Warszawie odwołanie od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW.z dnia 1 marca 2016r., znak: ENMS/20/(...), odmawiającej prawa do wcześniejszej emerytury. W uzasadnieniu odwołania ubezpieczony wskazał, że pracował na stanowisku kierowcy ciągnika. Pracę wykonywał w Spółdzielni Kółek Rolniczych wŚ.w okresie od 16 lipca 1980r. do 4 maja 1984r. i ten okres powinien być uwzględniony na podstawie wydanego świadectwa wykonywania pracy w warunkach szczególnych zgodnie z wykazem A, dział VIII, poz. 3 Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 07 lutego 1983r. oraz wyjaśnienia z dnia 09 marca 2016r. sporządzonego przez likwidatoraT. W.. Ponadto ubezpieczony wskazał, że był zatrudniony na stanowisku zbrojarza. Prace wykonywał w Zakładzie Remontowo-Budowlanym(...)w okresie od 08 maja 2006r. do 08 listopada 2016r. Nie ma jednak możliwości skontaktowania się z pracodawcą w celu uzyskania wymaganego zaświadczenia. Na stanowisku zbrojarza ubezpieczony był zatrudniony również w Przedsiębiorstwie Budowlanym i Produkcyjno-Handlowym(...)wK.w okresie od 19 czerwca 1995r. do 31 października 1995r. Po kontakcie z pracodawcą odmówił on wydania wymaganego zaświadczenia twierdząc, iż akta zostały przekazaneA. C., który nie żyje. Z kolei na stanowisku traktorzysty ubezpieczony był zatrudniony w Spółdzielni Kółek Rolniczych wG.z siedzibą w(...)w okresie od 7 maja 1984r. do 31 października 1986r. Zakład ten już nie istnieje, a jego archiwum znajduje się w(...)ZRK i ORC.. W związku z tym nie ma możliwości uzyskania wymaganego zaświadczenia o pracy w warunkach szkodliwych. Ubezpieczony wniósł, zatem o przesłuchanie świadków, którzy mogą potwierdzić wykonywaną przez niego pracę na w/w stanowisku. Wskazał również, że jako murarz-tynkarz-spawacz był zatrudniony w(...) Przedsiębiorstwie Budowlano-Usługowym (...)w okresie od 11 listopada 1986r. do 2 stycznia 1991r. Ten zakład pracy już nie istnieje, a jego archiwum znajduje się wZakładzie (...)Urzędu Wojewódzkiego wW.Archiwum (...), Punkt(...)wC.. W związku z tym nie ma możliwości uzyskania wymaganego zaświadczenia o pracy w warunkach szkodliwych. Ubezpieczony wniósł, zatem o przesłuchanie świadków, którzy mogą potwierdzić wykonywaną przez niego pracę u w/w pracodawcy (odwołanie z dnia 14 marca 2016r. od decyzji ZUS z dnia 1 marca 2016r., znak: ENMS/20/(...), k. 2-3 a.s.). Zakład Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW. wniósł o oddalenie odwołaniaA. S.od decyzji z dnia 1 marca 2016r., znak: ENMS/20/(...), na podstawieart. 477( 14)§ 1 k.p.c., a w przypadku rozszerzenia odwołania na decyzję z dnia 18 marca 2016r., znak: ENMS/20/(...), o umorzenie postępowania odnośnie zaskarżonej decyzji w tym zakresie, w jakim została zmieniona decyzją z dnia 18 marca 2016r., na podstawieart. 477( 13)k.p.c. Uzasadniając przedstawione stanowisko organ rentowy w pierwszej kolejności wskazał, że w postępowaniu przed organem rentowym ubezpieczony nie udokumentował piętnastoletniego okresu zatrudnienia w szczególnych warunkach. Organ rentowy uznał za udowodniony okres pracy w szczególnych warunkach w wymiarze 5 lat, 9 miesięcy i 15 dni, do którego zaliczył okresy: od 21 maja 1973r. do 22 kwietnia 1974r. oraz od 1 lipca 1975r. do 12 maja 1980r. Z uwagi na przedstawienie przez ubezpieczonego świadectwo wykonywania pracy w szczególnych warunkach z dnia 9 marca 2016r., została wydana nowa decyzja z dnia 18 marca 2016r., w której Zakład zaliczył do stażu pracy w szczególnych warunkach okres zatrudnieniaA. S.w Spółdzielni Kółek Rolniczych wŚ.od 16 lipca 1980r. do 4 maja 1984r. Po doliczeniu wskazanego okresu staż pracy w szczególnych warunkach wyniósł 9 lat, 7 miesięcy i 5 dni. Organ rentowy nie uznał za okresy pracy w szczególnych warunkach okresów zatrudnienia: - od 7 maja 1984r. do 31 października 1986r. w Spółdzielnia Kółek Rolniczych wG.; - od 11 listopada 1986r. do 2 stycznia 1991r. w(...) Przedsiębiorstwie Budowlano-Usługowym; - od 19 czerwca 1995r. do 31 października 1995r. w(...) Za wskazane okresy ubezpieczony nie przedłożył świadectw wykonywania pracy w szczególnych warunkach. Przedstawił jedynie zeznania świadków na okoliczność zatrudnienia w szczególnych warunkach, jednakże ustalenie okresów pracy w szczególnych warunkach w oparciu o inne dowody niż wskazane w rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 07 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze (Dz. U. z 1983 r., Nr 8, poz. 43 ze zm.), np. zeznania świadków, jest dopuszczalne jedynie w postępowaniu odwoławczym (uchwała SN z dnia 27 maja 1985r., III UZP5/85). Wobec nieudokumentowania piętnastoletniego okresu pracy w szczególnych warunkach organ rentowy decyzją z dnia 18 marca 2016r. ponownie odmówił ubezpieczonemu prawa do wcześniejszej emerytury(odpowiedź ZUS na odwołaniez dnia 6 kwietnia 2016r., k. 12 a.s.). Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny: A. S.ur. (...), ukończył naukę w 2 letniej(...) Szkole ZawodowejwW.w zawodzie murarz (odpis świadectwa szkolnego, tom II, k. 19 a.r.).Następnie podjął pracę jako tynkarz i w tym charakterze pracował: - wPrzedsiębiorstwie (...).W. wW.od dnia 27 maja 1972r. do 29 lipca 1992r. (świadectwo pracy z dnia 5 grudnia 1972r., t. II, k. 23 a.r.); - wKombinacie Budownictwa Miejskiego (...)wW.od dnia 3 sierpnia 1972r. do dnia 30 kwietnia 1973r. (świadectwo pracy z dnia 19 marca 1987r., t. II, k. 25 a.r.). Od dnia 21 maja 1973r. do dnia 22 kwietnia 1974r. ubezpieczony był zatrudnionyw(...) Przedsiębiorstwie (...)Z., gdzie stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywał pracę przy montażu konstrukcji metalowych na wysokości na stanowisku monter urządzeń i konstrukcji metalowych na wysokości (świadectwo pracy, t. II, k. 26 a.r., świadectwo wykonywania prac w warunkach szczególnych z dnia 15 czerwca 2015r., t. II, k. 27 a.r.).Następnie od dnia 1 lipca 1975r. do dnia 12 maja 1980r. podjął pracę w(...) Przedsiębiorstwie (...)Oddział (...). W okresie zatrudnienia ubezpieczony od 1 lipca 1975r. do 30 września 1979r. wykonywał prace przy montażu konstrukcji metalowych na wysokości, natomiast od 1 października 1979r. do 12 maja 1980r. wykonywał prace przy spawaniu i wycinaniu elektrycznym, gazowym i atomowodorowym na stanowisku spawacza elektrycznego i gazowego (świadectwo pracy z dnia 12 czerwca 2015r., t. II, k. 31 a.r.). W okresie od 19 maja 1980r. do 15 lipca 1980r.A. S.był zatrudniony wPaństwowym Ośrodku (...)wP.jako spawach, a od 16 lipca 1980r. do 4 maja 1984r. jako kierowca ciągnika w Spółdzielni Kółek Rolniczych wŚ.(świadectwo pracy z dnia 3 maja 1984r., k. 39 tom II; świadectwo wykonywania pracy w szczególnych warunkach, k. 43 tom II, świadectwo pracy z dnia 15 lipca 1980r., k. 37, t. II a.r.). Następnie w okresie od 7 maja 1984r. do 31 października 1986r. pracował na stanowisku traktorzysty w Spółdzielni Kółek Rolniczych wG.z siedzibą w(...)i kierując ciągnikiem realizował prace polowe dla gospodarzy z okolicznych wsi (orka, praca przy żniwach, wykopkach, sianokosach) i transportowe. Prace polowe wykonywane były w okresie letnim, a zimą prace polegające na transportowaniu piachu, czy żwiru pod budowę drogi. Zdarzały się wyjątkowo również prace remontowe sprzętu czy przy spawaniu różnych elementów. W/w praca świadczona była przez ubezpieczonego stale i w pełnym wymiarze czasu pracy przez 12 -16 godzin dziennie, a nawet w nocy i w niedziele. Rzadko zdarzało się, że czas pracy ograniczał się do 8 godzin dziennie, częściej zdarzało się to w okresie zimowym (świadectwo pracy z dnia 31 października 1986r., k. 45, tom II; zeznania świadków:J. M.iL. K., zeznaniaA. S., nagranie rozprawy z dnia 3 czerwca 2016r. - płyta CD, k.52 a.s.) W okresie od 11 listopada 1986r. do 2 stycznia 1991r.A. S.pracował w(...) Przedsiębiorstwie Budowlano-Usługowym (...)na stanowisku murarz-tynkarz-spawacz. Wykonywał prace spawacza elektrycznego w pełnym wymiarze czasu pracy. Spawał wielkie płyty montażowe, stropy, balustrady, poręcze itp. Czynności te wykonywane były przez cały rok, stale z tym, że od dnia 7 września 1989r. do dnia 2 stycznia 1991r. ubezpieczony prowadził działalność gospodarczą i u pracodawcy korzystał z urlopu bezpłatnego. Działalność gospodarczą ostatecznie zakończył z dniem 8 czerwca 1992r. (świadectwo pracy z dnia 2 stycznia 1991r., k. 47, tom II; zeznania świadków:J. A.iT. S., zeznaniaA. S., nagranie rozprawy z dnia 3 czerwca 2016r., płyta CD - k. 52 a.s., decyzja z dnia 8 czerwca 1992r., k. 49, t. II a.r.). Następnie był zatrudniony: - od dnia 22 czerwca 1992r. do dnia 4 sierpnia 1994r. wPrzedsiębiorstwie Handlowo – Usługowo – Produkcyjnym (...) sp. z o.o.wK.na stanowisku murarz – brygadzista (świadectwo pracy z dnia 4 sierpnia 1994r., k. 51 t. II a.r.); - od dnia 19 czerwca 1995r. do 31 października 1995r. w Przedsiębiorstwie Budowlanym i Produkcyjno-Handlowym(...)wK.na stanowisku zbrojarz w pełnym wymiarze czasu pracy (świadectwo pracy z dnia 4 listopada 1995r., k. 55, tom II). Po zakończeniu zatrudnienia w Przedsiębiorstwie Budowlanym i Produkcyjno-Handlowym(...)wK.ubezpieczony był zarejestrowany jako osoba bezrobotna (decyzja z dnia 1 kwietnia 1996r., k. 57 t. II a.r., decyzja z dnia 25 sierpnia 1994r., k. 53 t. II a.r.). W dniu 29 grudnia 2015r.A. S.złożył w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW.wniosek o emeryturę wraz z informacja dotyczącą okresów składkowych i nieskładkowych, świadectwami pracy i zaświadczeniami o zatrudnieniu i wynagrodzeniu oraz świadectwami wykonywania prac w szczególnych warunkach (wniosek o emeryturę z załącznikami, k. 1-111, tom II a.r.). Zakład Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW., po rozpatrzeniu wniosku z dnia 29 grudnia 2015r. decyzją z dnia 25 stycznia 2016r., znak: ENMS/20/(...), odmówiłA. S.przyznania świadczenia, ponieważ nie udowodnił na dzień 1 stycznia 1999r. 25 lat okresów składkowych i nieskładkowych oraz 15 lat pracy w warunkach szczególnych wykonywanej stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Za udowodniony na dzień 1 stycznia 1999r. Zakład przyjął: okres pracy w warunkach szczególnych w wymiarze 5 lat, 9 miesięcy i 15 dni oraz okresy składkowe i nieskładkowe w wymiarze 24 lata, 10 miesięcy i 25 dni (decyzja ZUS z dnia 25 stycznia 2016r., k. 115 tom II a.r.). Kolejnymi decyzjami z dnia 9 lutego 2016r. i 1 marca 2016r. Zakład ponownie odmawiał przyznania wnioskowanego świadczenia. W drugiej ze wskazanych decyzji z dnia 1 marca 2016r., od którejA. S.się odwołał, organ rentowy wyliczył ubezpieczonemu okresy składkowe i nieskładkowe w łącznym wymiarze 26 lat, 2 miesięcy i 5 dni oraz okres pracy w warunkach szczególnych w wymiarze 5 lat, 9 miesięcy i 15 dni (decyzja ZUS z dnia 9 lutego 2016r., k. 117, t. II a.r., decyzja ZUS z dnia 1 marca 2016r., k. 131, t. II a.r.). W dniu 18 marca 2016r.organ rentowy uwzględnił ubezpieczonemu do stażu pracy w szczególnych warunkach okres zatrudnienia w Spółdzielni Kółek Rolniczych wŚ.od 16 lipca 1980r. do 04 maja 1984r., ale decyzją ze wskazanej daty nadal odmówił przyznania emerytury. Po doliczeniu wskazanego okresu staż pracy w szczególnych warunkach wyniósł 9 lat, 7 miesięcy i 5 dni, zamiast wymaganych 15 lat (decyzja ZUS z dnia 18 marca 2016r., k. 133, t. II a.r.). Powyższy stan faktyczny Sąd Okręgowy ustalił na podstawie powołanych dowodów z dokumentów znajdujących się w aktach sprawy, w tym w aktach rentowych. Podstawę ustaleń faktycznych stanowiły również zeznania świadków (nagranie rozprawy z dnia 03.06.2016r., płyta CD - k. 52 a.s.):J. M.(minuty 00:09:00-00:16:00),L. K.(minuty 00:16:11-00:26:49),T. S.(minuty 00:26:49-00:38:00),J. A.(minuty 00:38:12-00:46:52) oraz zeznania ubezpieczonegoA. S.. Zeznania świadków i strony były spójne i wzajemnie się uzupełniały. Sąd ocenił je jako zasługujące na wiarę tym bardziej, że świadkowie pracowali z ubezpieczonym w tym samym zakładzie pracy. Mieli zatem sposobność, by obserwowaćA. S.w pracy i z tego względu ich wiedza odnośnie zakresu obowiązków, jakie ubezpieczony realizował, nie mogła być kwestionowana. Z tych samych przyczyn Sąd ocenił jako wiarygodne zeznaniaA. S., który – tak samo jak świadkowie – opisywał pracę w Spółdzielni Kółek Rolniczych wG.oraz w(...) Przedsiębiorstwie Budowlano UsługowymwC.. Dowody z dokumentów, w szczególności znajdujące się w aktach osobowych oraz przedstawione przez ubezpieczonego wraz z wnioskiem o emeryturę, Sąd ocenił jako wiarygodne, gdyż korespondowały ze sobą oraz z osobowymi źródłami dowodowymii tworzyły spójny stan faktyczny. Co istotne strony, w tym organ rentowy, nie kwestionowały ich autentyczności i zgodności z rzeczywistym stanem rzeczy, a zatem okoliczności wynikające z tych dokumentów, należało uznać za udowodnione. Sąd Okręgowy zważył, co następuje: OdwołanieA. S.od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW.z dnia 1 marca 2016r., znak: ENMS/20/(...), jako zasadne zasługiwało na uwzględnienie. Art. 184 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(tekst jedn. Dz. U. z 2013r., poz. 1440 ze zm.)wskazuje, że ubezpieczonym urodzonym po dniu 31 grudnia 1948r. przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku przewidzianego w art. 32, 33, 39 i 40, jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy osiągnęli: 1 okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymagany w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emeryturyw wieku niższym niż 60 lat - dla kobiet i 65 lat - dla mężczyzn oraz 2 okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27. Emerytura, o której mowa w ust. 1, przysługuje pod warunkiem nieprzystąpienia do Otwartego Funduszu Emerytalnego albo złożenia wniosku o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w Otwartym Funduszu Emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu, na dochody budżetu państwa. Przy określaniu prac w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze,o których mowa w powołanym art. 184 ustawy z 17 grudnia 1998r., nie ma żadnej swobody. Prace te ściśle i jasno zostały określone wrozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze(Dz. U. z 1983r., Nr 8, poz. 43)–zwanym dalej rozporządzeniem w sprawie wieku emerytalnego.Na wykazach prac zawartych we wskazanym rozporządzeniu, nie kończą się jednak ograniczenia dotyczące uprawnień z tytułu wykonywania prac w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. Aby daną pracę uznać za wykonywaną w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, pracownik musi ją wykonywać stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, obowiązującym na danym stanowisku pracy. Dodatkowo, zgodnie z powołanym rozporządzeniem, aby mężczyzna mógł nabyć prawo do emerytury powinien: 1 posiadać 25-letni okres zatrudnienia, liczony łącznie z okresami równorzędnymii zaliczanymi do okresów zatrudnienia (§ 3 rozporządzenia); 2 wykonywać pracę wymienioną w wykazie A (Prace w szczególnych warunkach, których wykonywanie uprawnia do niższego wieku emerytalnego), będącym załącznikiem do rozporządzenia; 3 osiągnąć wiek emerytalny wynoszący 60 lat (§ 4 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia) oraz 4 być zatrudnionym przez co najmniej 15 lat w szczególnych warunkach (§ 4 ust. 1 pkt3 rozporządzenia). Wykonywanie pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze powinno być stwierdzone przez pracodawcę w świadectwie wykonywania pracyw szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze lub w świadectwie pracy ( wyrok SN z dnia 15 grudnia 1997 roku, II UKN 417/97 oraz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 listopada 2001 roku, II UKN 598/00).Świadectwo pracy w warunkach szczególnych jest jednak dokumentem prywatnym w rozumieniuart. 245 k.p.c.i nie stanowi dowodu tego co zostało w nim odnotowane. Taki walor mają wyłącznie dokumenty urzędowe, do których w myśl stosowanego a contrarioart. 244 § 1 k.p.c.nie zalicza się świadectwa pracy, skoro nie zostało sporządzone przez organy władzy publicznej ani inne organy państwowe (wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 17 grudnia 2013r., III AUa 783/13, Lex nr 1409118).Dodatkowo należy podkreślić, że w razie wszczęcia postępowania sądowego, toczącego się wskutek odwołania ubezpieczonego od odmownej decyzji organu rentowego w sprawie przyznania uprawnień do emerytury w wieku obniżonym, dopuszczalne jest przeprowadzanie wszelkich dowodów dla wykazania okoliczności, mających wpływ na prawo do świadczenia. W postępowaniu przed sądami pracy i ubezpieczeń społecznych okoliczności mające wpływ na prawo do świadczeń lub ich wysokość mogą być więc udowadniane wszelkimi środkami dowodowymi, przewidzianymi wkodeksie postępowania cywilnego. W rozpatrywanej sprawie kwestią sporną było to, czy praca wykonywana przezA. S.w Spółdzielni Kółek Rolniczych wG.w okresie od 7 maja 1984r. do 31 października 1986r., w(...) Przedsiębiorstwie Budowlano Usługowymw okresie od 11 listopada 1986r. do 31 października 1991r. oraz wPrzedsiębiorstwie Budowlanym (...)w okresie od 19 czerwca 1995r. do 31 października 1995r. miała charakter pracy w szczególnych warunkach i czy w związku z tym ubezpieczony legitymuje się co najmniej 15 letnim okresem pracy w takich warunkach. Spełnienie innych warunków, od których zależy przyznanie prawa do wcześniejszej emerytury, nie było zaś przedmiotem sporu.A. S.ukończył 60 lat w dniu 1 lutego 2014r., posiada ponad 25 letni okres składkowy i nieskładkowy i nie jest członkiem Otwartego Funduszu Emerytalnego. Organ rentowy uwzględniłA. S.okres pracy w warunkach szczególnych w wymiarze 9 lat, 7 miesięcy i 5 dni, za który ubezpieczony przedstawił świadectwa wykonywania pracy w warunkach szczególnych. Nie zostały uwzględnione natomiast te okresy, za któreA. S.nie przedstawił takich dokumentów, a jedynie zeznania świadków. Sąd z uwagi na brak ograniczeń dowodowych i możliwość dowodzenia pracy w warunkach szczególnych wszelkimi środkami przewidzianymi wk.p.c., przesłuchał świadków i zgromadził dokumenty. Przeprowadzona na ich podstawie analiza wykazała, że ubezpieczony będąc zatrudnionym w Spółdzielni Kółek Rolniczych wG.w okresie 7 maja 1984r. do 31 października 1986r., w(...) Przedsiębiorstwie Budowlano – Usługowymw okresie od 11 listopada 1986r. do 2 stycznia 1991r. oraz wPrzedsiębiorstwie (...)w okresie od 19 czerwca 1995r. do 31 października 1995r. wykonywał prace w warunkach szczególnych, które zostały wymienione wRozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze(Dz. U. Nr 8, poz. 43 ze zm.) w wykazie A. Dział V powołanego wykazu A zatytułowany „W budownictwie i przemyśle materiałów budowlanych” pod poz. 4 wymienia prace zbrojarskie i betoniarskie, a takie w okresie zatrudnieniaPrzedsiębiorstwie (...)wykonywałA. S.. U wskazanego pracodawcy był zatrudniony w pełnym wymiarze czasu pracy jako zbrojarz, a zatem okres pracy w charakterze zbrojarza, powinien być uwzględniony jako praca wykonywana w warunkach szczególnych. Wprawdzie pracodawca za wskazany okres nie wydał ubezpieczonemu świadectwa pracy w warunkach szczególnych, ale zgodnie z tym co zostało wskazane, taki dokument nie przesądza o możliwości uwzględnienia danej pracy jako realizowanej w warunkach szczególnych. W rozpatrywanej sprawie świadectwo pracy i zeznania ubezpieczonego potwierdzają wykonywanie prac zbrojarskich i co istotne organ rentowy tego nie zakwestionował. W toku postępowania nie wskazywał, żeA. S.nie wykonywał prac tego rodzaju, a jedynie powoływał się na brak świadectwa pracy w warunkach szczególnych, a zatem na względy formalne. Sąd z tych względów, biorąc pod uwagę treść zeznań, treść świadectwa pracy z dnia 4 listopada 1995r. oraz stanowisko Zakładu, ocenił, iż nie ma przeszkód, by pracę zbrojarza wPrzedsiębiorstwie (...)uwzględnić jako wykonywaną w warunkach szczególnych. Podobnie Sąd ocenił okres zatrudnieniaA. S.w(...) Przedsiębiorstwie Budowlano UsługowymwC.za wyjątkiem okresu, gdy ubezpieczony przebywał na urlopie bezpłatnym z uwagi na wykonywanie działalności gospodarczej. Chodzi o okres od 7 września 1989r. do 2 stycznia 1991r., który – jak wynika ze świadectwa pracy i zeznań ubezpieczonego – był okresem urlopu bezpłatnego. W tym okresieA. S.nie świadczył pracy w oparciu o umowę o pracę, a zatem wykluczone jest uwzględnienie tego okresu. Jak wskazał Sąd Apelacyjny w Białymstoku w wyroku z dnia 24 czerwca 2014 roku, przepisy rozporządzenia w sprawie wieku emerytalnego przesądzają, o tym, że prawo do wcześniejszej emerytury na podstawie jego przepisów mogą nabyć wyłącznie ubezpieczeni, którzy legitymują się okresem pracowniczego zatrudnienia w szczególnych warunkach lub o szczególnym charakterze. Przy ustalaniu 15-letniego okresu pracy w szczególnych warunkach lub o szczególnym charakterze, nie uwzględnia się zatem okresu wykonywania działalności z zarobkowej na innej podstawie niż stosunek pracy(III AUa 79/14). Oceniając pozostały okres zatrudnieniaA. S.w(...) Przedsiębiorstwie Budowlano UsługowymwC.(od dnia 11 listopada 1986r. do 6 września 1989r.) Sąd miał na uwadze, że choć ubezpieczony zajmował stanowisko murarz – tynkarz – spawacz, to stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywał pracę spawacza, która może być kwalifikowana jako realizowana w warunkach szczególnych zgodnie z wykazem A, działem XIV „Prace różne”, poz. 12 „prace przy spawaniu i wycinaniu elektrycznym, gazowym, atomowowodorowym”. Ubezpieczony wskazane prace wymienione w Dziale XIV pod poz. 12 wykonywał, co potwierdzili świadkowieJ. A.iT. S.oraz sam ubezpieczony. Ze złożonych przez te osoby zeznań niezbicie wynika, żeA. S.wykonywał tylko i wyłącznie prace spawalnicze, spawał różne elementy, co trwało co najmniej 8 godzin, a nierzadko również dłużej. Z tego względu brak świadectwa pracy w warunkach szczególnych nie stanowił przeszkody, by wskazany okres doliczyć do uwzględnionego już przez Zakład okresu pracy w warunkach szczególnych. Jeśli chodzi zaś o pracę w Spółdzielni Kółek Rolniczych wG., to Sąd ustalił, że ubezpieczony u w/w pracodawcy był przez cały okres kierowcą ciągnika realizującym prace polowe i transportowe, a sporadycznie prace przy naprawach. W wykazie A, dziale VIII „W transporcie i łączności” pod poz. 3 wymieniona jest praca kierowców ciągników (traktorzysta), kombajnów lub pojazdów gąsienicowych. Wprawdzie wskazywany Dział dotyczy branży transportowej i łączności, a Spółdzielnia Kółek Rolniczych działa w rolnictwie, jednak Sąd uznał, że możliwe jest stosowanie do ubezpieczonego poz. 3 Działu VIII. Sąd Najwyższy w wydawanych orzeczeniach nie miał wątpliwości, że praca kierowcy ciągnika, także wykonującego prace polowe, jest pracą w szczególnych warunkach wymienioną w wykazie A dział VIII poz. 3 załącznika do rozporządzenia(np. wyrok Sądu Najwyższego z 22 października 2013r., III UK 144/12, Lex nr 1455745).Podobne stanowisko, które Sąd Okręgowy podziela, zostało zaprezentowane w wyrokach Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 5 lutego 2013r.(III AUa 910/12, LEX nr 1282799)i z dnia 5 marca 2013r.(III AUa 1163/12), zgodnie z którymi przyjęcie, że tylko kierowcy ciągników, kombajnów i pojazdów gąsienicowych zatrudnieni w firmach transportowych wykonywali pracę w warunkach szczególnych w rozumieniu art. 32 ust. 2 ustawy emerytalnej, wypaczałoby sens tej regulacji, gdyż te specyficzne pojazdy wykorzystywane są przede wszystkim do określonego rodzaju prac polowych, wojskowych, ziemnych, a nie jako środek transportu. Praca "traktorzysty" była wymieniona jako praca w warunkach szczególnych w załączniku do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 10 września 1956r. w sprawie zaliczania pracowników do kategorii zatrudnienia (Dz. U. z 1956r., poz. 39) w dziale XVII "rolnictwo", w brzmieniu obowiązującym od 1 lipca 1956r. do 31 grudnia 1979r. W rozporządzeniu Rady Ministrów z 7 lutego 1983r. w dziale X "W rolnictwie i przemyśle rolno-spożywczym" traktorzysty nie wymieniono. W ocenie Sądu Apelacyjnego, przyporządkowanie pracy kierowcy ciągnika (traktorzysty) do działu VIII "transport" załącznika do rozporządzenia, było wynikiem wyłącznie tego, iż ciągnik, podobnie jak autobus, samochód ciężarowy, pojazd gąsienicowy, jest pojazdem silnikowym, którego definicję zawierałaustawa z 1 lutego 1983r. - prawo o ruchu drogowym(Dz. U. 1983, nr 6, poz. 35 - obowiązująca od 11 lutego 1983r. do 30 czerwca 1999r.), a warunki uzyskiwania uprawnień do kierowania nim określał Minister Komunikacji (vide rozporządzenie Ministra Komunikacji i Spraw Wewnętrznych z 13 października 1983r. w sprawie kierowców pojazdów silnikowych - Dz. U. 1990, Nr 73, poz. 438). Przyjmując przeciwną argumentację pozwanego należałoby wykluczyć jako pracę w warunkach szczególnych np. pracę kierowcy samochodu ciężarowego o ciężarze całkowitym powyżej 3,5 tony przewożącego wyłącznie pieczywo, z uwagi na niewymienienie pracy takiego kierowcy w dziale X "W rolnictwie i przemyśle rolno-spożywczym". Dodatkowo wskazać należy, iż prawodawca w tej samej pozycji działu VIII obok prac kierowców ciągników wymienił prace kierowców kombajnów lub pojazdów gąsienicowych. Oczywistym jest zaś, że urządzenie jakim jest kombajn jest maszyną rolniczą wykonującą prace polowe. Zestawienie tych trzech rodzajów prac (kierowca ciągnika, kombajnu i pojazdu gąsiennicowego) łącznie pod poz. 3 działu VIII - w transporcie spowodowane było uznaniem tych prac za prace w warunkach szczególnych właśnie ze względu na samo kierowanie tymi pojazdami, a nie ze względu na wykonywanie takiej pracy wyłącznie "w transporcie" - rozumianym jako "w ruchu publicznym". Dodatkowo, jak wskazał Sąd Apelacyjny w Rzeszowie w wyroku z dnia 9 grudnia 2015r. - nie ulega wątpliwości, a wynika to z doświadczenia, podstawowym czynnikiem niekorzystnie oddziałującym na prace kierowców pojazdów wymienionych w dziale VIII pod poz. 3 są przede wszystkim drgania mechaniczne. Oczywistym jest, że na drgania narażeni są głównie kierowcy, traktorzyści, maszyniści i operatorzy wszelkiego rodzaju pojazdów i maszyn budowlanych, górniczych, drogowych i rolniczych, na których praca wykonywana jest w pozycji siedzącej. Inne wspólne tym stanowiskom czynniki szkodliwe dla zdrowia czy niebezpieczne to hałas i zagrożenie wypadkiem pociągającym skutki tak dla kierowcy jak i osób trzecich. Jak wyjaśniono w artykule L. S. "Analiza całorocznej ekspozycji rolników indywidualnych na hałas i wibrację ogólną" (opublikowanym w piśmie Medycyna Środowiskowa - E. M. 2012; 15 str. 42 i n.) zasadniczymi źródłami drgań ogólnych, występującymi w rolnictwie są pojazdy rolne, do których należą ciągniki rolnicze różnych typów oraz samobieżne maszyny rolnicze - kombajny. W pojazdach tych zasadnicze znaczenie ma wibracja przekazywana z siedziska na całe ciało. Przeprowadzone pomiary przyspieszeń drgań wykazały, że istotne zagrożenie dla zdrowia rolników mogą stwarzać drgania mechaniczne występujące na siedziskach, podczas wykonywania takich prac jak: przetrząsanie i zgrabianie siana, rozsiewanie nawozów, agregatowanie gleby, koszenie trawy i kultywacja. Głównymi źródłami hałasu występującymi w rolnictwie są: ciągniki rolnicze (wyposażone w silniki spalinowe o różnych mocach), współpracujące z zestawem maszyn rolniczych oraz samojezdne maszyny rolnicze (np. kombajny). Praca w narażeniu na hałas prowadzi do uszkodzeń narządu słuchu zaś praca w narażeniu na drgania ogólne może skutkować schorzeniami narządów wewnętrznych a przede wszystkim układu kostnego głównie kręgosłupa - dolegliwości bólowe w odcinku lędźwiowym, dyskopatie, zniekształcenia zwyrodnieniowe kręgów i stawów. Nie ulega więc wątpliwości, że wyżej wskazane czynniki szkodliwe mogą niekorzystnie wpływać na organizm kierowcy ciągnika wykonującego prace polowe jak również, iż praca ta wymaga wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne i otoczenia. Takie same czynniki szkodliwe jak i wymagania co do sprawności psychofizycznej dotyczą kierowców ciągników w transporcie. Nie ma więc żadnego uzasadnienia odmienne traktowanie zatrudnionego stale i w pełnym wymiarze czasu pracy kierowcy ciągnika pracującego w rolnictwie przy pracach polowych oraz transportowych i kierowcy ciągnika w firmie transportowej. Na obu tych stanowiskach pracownicy spełniają wymogi określone w art. 32 ust. 2 ustawy emerytalnej, zgodnie z którym za pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach uważa się pracowników zatrudnionych przy pracach o znacznej szkodliwości dla zdrowia oraz o znacznym stopniu uciążliwości lub wymagających wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne lub otoczenia. Podsumowując, Sąd Okręgowy ocenił, że prace ubezpieczonego w Spółdzielni Kółek Rolniczych wG.mogą być uwzględnione jako realizowane w warunkach szczególnych. Wydaje się, że organ rentowy co do zasady takiej możliwości też nie kwestionował - choć wykazy stanowiące załącznik do rozporządzenia w sprawie wieku emerytalnego mają charakter stanowisko – branżowy, ponieważ uwzględnił ubezpieczonemu jako okres pracy w warunkach szczególnych zatrudnienie w Spółdzielni Kółek Rolniczych wŚ.na stanowisku kierowcy ciągnika. Analizując pracę ubezpieczonego w SKR wG.Sąd doszedł do przekonania, żeA. S.stale i w pełnym wymiarze czasu pracy realizował czynności, o których mowa w wykazie A, dziale VIII, poz. 3. Wprawdzie czasem realizował prace przy naprawach czy spawaniu, ale Sąd ocenił na podstawie tego, co zeznali świadkowie, że były to sytuacje sporadyczne, gdyż znaczącą część czasu pracy przekraczającego 8 godzin,A. S.spędzał kierując ciągnikiem. W takiej sytuacji okres jego pracy u w/w pracodawcy został uwzględniony jako praca w warunkach szczególnych. Podsumowując, łączny wymiar pracy ubezpieczonego w warunkach szczególnych w spornych okresach oraz okres, który już uwzględnił organ rentowy, przekroczył wymagane 15 lat. W konsekwencji warunek, którego dotyczył spór, został więc spełniony i możliwe było przyznanie ubezpieczonemu prawa do wnioskowanego świadczenia. Ustalając termin, od jakiego Sąd Okręgowy uznał za zasadne przyznanie ubezpieczonemu prawa do emerytury, zastosowanie znalazł art. 129 pkt 1 ustawyo emeryturach i rentach z FUS.Stanowi on, że świadczenia wypłaca się poczynając od dnia powstania prawa do tych świadczeń, nie wcześniej jednak niż od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek lub wydano decyzję z urzędu. Ogólną zasadą prawa emerytalno-rentowego jest więc, że świadczenie wypłaca się na wniosek zainteresowanego, poczynając od dnia powstania prawa do emerytury (tj. spełnienia ustawowych warunków), lecz nie wcześniej niż od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek o świadczenie. W rozpatrywanej sprawie wniosek ubezpieczonego, po rozpatrzeniu którego zapadła zaskarżona decyzja został złożony 23 lutego 2016r. Sąd Okręgowy, na podstawieart. 47714§ 2 k.p.c., zmienił więc decyzję w ten sposób, że przyznałA. S.prawo do wcześniejszej emerytury od dnia 1 lutego 2016r. ZARZĄDZENIE (...)
```yaml court_name: Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie date: '2016-06-15' department_name: VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Agnieszka Stachurska legal_bases: - art. 244 § 1 k.p.c. - Art. 184 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych recorder: Urszula Kalinowska signature: VII U 566/16 ```
151515450000503_I_C_000028_2021_Uz_2022-05-24_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I C 28/21 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 24 maja 2022 roku Sąd Rejonowy w Żorach I Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący: sędzia Lidia Czapla Protokolant: starszy sekretarz sądowy Zofia Tracz-Nieradzik po rozpoznaniu w dniu 24 maja 2022 roku w Żorach na rozprawie sprawy z powództwa(...) Spółki AkcyjnejweW. przeciwko(...) Spółce AkcyjnejwW. o zapłatę 1 zasądza od pozwanej(...) Spółki AkcyjnejwW.na rzecz powódki(...) Spółki AkcyjnejweW.kwotę 2.829,54 (dwa tysiące osiemset dwadzieścia dziewięć złotych pięćdziesiąt cztery grosze) złotych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od kwot: a) 492,00 zł od dnia 5 maja 2020 roku, b) 2.337,54 zł od dnia 3 maja 2020 roku; 2 oddala powództwo w pozostałym zakresie; 3 zasądza od pozwanej na rzecz powódki kwotę 2.117,00 (dwa tysiące sto siedemnaście) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku, w tym kwotę 900,00 (dziewięćset) złotych tytułem kosztów zastępstwa procesowego; 4 nakazuje pobrać od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Żorach kwotę 337,45 (trzysta trzydzieści siedem złotych czterdzieści pięć groszy) złotych tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Żorach date: '2022-05-24' department_name: I Wydział Cywilny judges: - sędzia Lidia Czapla legal_bases: [] recorder: starszy sekretarz sądowy Zofia Tracz-Nieradzik signature: I C 28/21 ```
154500000003003_VI_ACa_001013_2012_Uz_2013-02-13_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VI A Ca 1013/12 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 13 lutego 2013 r. Sąd Apelacyjny w Warszawie VI Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący - Sędzia SA– Ryszard Sarnowicz (spr.) Sędzia SA– Krzysztof Tucharz Sędzia SO del. – Dorota Brodziak Protokolant: sekr. sądowy Katarzyna Kędzierska po rozpoznaniu w dniu 13 lutego 2013 r. w Warszawie na rozprawie sprawy z powództwaT.J. przeciwko Samodzielnemu Publicznemu(...) Szpitalowi (...)z siedzibą wW. o zadośćuczynienie na skutek apelacji powoda od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 23 kwietnia 2012 r., sygn. akt IV C 963/10 uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi Okręgowemu w Warszawie do ponownego rozpoznania pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania za instancję odwoławczą. Sygn. akt VI ACa 1013/12 UZASADNIENIE PowódT.J.wniósł o zasądzenie od pozwanego(...)wW.kwoty 800000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia uprawomocnienia się wyroku tytułem zadośćuczynienia i odszkodowania za utratę zdrowia i inwalidztwo. W dniu 26 lipca 2010 r. powód sprecyzował, iż wnosi o zasądzenie kwoty 800000 zł tytułem zadośćuczynienia. Pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości. Wyrokiem z dnia 23 kwietnia 2012 roku Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił powództwo. Sąd Okręgowy ustalił, żeT.J.w dniu 23 stycznia 2009 r. został przywieziony z Komisariatu Policji wU.i przyjęty do pozwanego Szpitala z powodu dolegliwości związanych z sercem i bólami w dolnej części brzucha. Powód był wtedy po przebytym zawale w 2002 r. i po wszczepieniu w 2006 r. baypassów. Po przeprowadzonych badaniach nie stwierdzono u powoda zaburzeń kardiologicznych, natomiast zdiagnozowano polipy jelita grubego i chorobę wrzodową żołądka. W dniu 2 lutego 2009 r., ostatnim dniu pobytu w Szpitalu, zrobiono powodowi badanie kolonoskopii. Powód dzień wcześniej był przygotowywany do tego badania poprzez zastosowanie odpowiedniej diety. W dniu badania powodowi zrobiono lewatywę, a w czasie rannego obchodu lekarz poinformował powoda o charakterze badania, jego przebiegu i możliwych konsekwencjach. Powód podpisał formularz zgody, w którego treści zostały zawarte informacje o możliwych komplikacjach i następstwach badania. Badanie kolonoskopii wykonano u powoda w godzinach rannych, bez znieczulenia, w czasie badania usunięto powodowi polipa. Po kilku godzinach po badaniu powód w stanie dobrym został wypisany do domu. Następnego dnia u powoda wystąpiły silne bóle brzucha. Wezwane pogotowie ratunkowe zabrało powoda doSzpitala (...), gdzie zdiagnozowano u powoda perforację jelita na skutek przedziurawienia jego powłoki przy badaniu kolonoskopii, zapalenie otrzewnej. Powód przeszedł trzy kolejne operacje. U powoda powstała przepuklina pooperacyjna, powód ma problemy z chodzeniem, schylaniem się, nie może dźwigać, musi być na diecie. Powód początkowo twierdził, iż lekarze popełnili błąd w sztuce przy badaniu kolonoskopii, wynikiem którego było przebicie ściany jelita. Następnie powód podnosił, iż nie wyraził świadomej zgody na przeprowadzone badanie, ponieważ nikt mu nie wyjaśnił na czym badanie ma polegać, jakie mogą być konsekwencje, zaś formularze zgody zostały przez niego podpisane bez wiedzy co podpisuje, ponieważ nie wziął ze sobą okularów, gdy był przewożony na badanie z oddziału, na którym przebywał. Zdaniem Sądu Okręgowego postępowanie dowodowe nie wykazało, aby postępowanie personelu medycznego pozwanego szpitala, podjęte czynności diagnostyczne i lecznicze były niezgodne z prawem, obowiązującym stanem wiedzy medycznej lub cechowały się niedbalstwem. Powód nie wykazał żadnej z tych okoliczności. Uszkodzenie jelita, które powstało przy okazji badania jest powikłaniem zdarzającym się dość rzadko, normalnym i standardowym przy tego rodzaju badaniach. Nie jest ono wynikiem błędu lekarza, jego umyślnego działania lub działania niedbałego. Wszelkie czynności podjęte wobec powoda w pozwanym Szpitalu od momentu jego przyjęcia, poprzez diagnostykę, przygotowanie do badania, badanie i postępowanie po nim, były w ocenie Sądu Okręgowego zgodne ze sztuką medyczną i obowiązującym stanem wiedzy medycznej i stanem prawnym. Ponadto w ocenie Sądu I instancji także zarzut braku świadomej zgody na badanie nie zasługiwał na uwzględnienie. Wprawdzie formularz zgody został niechlujnie wypełniony (brak nazwiska pacjenta) ale powód nie kwestionował złożenia podpisu na obu formularzach. Formularze te zawierają poza zgodą pacjenta także informacje o zabiegu i jego możliwych komplikacjach. Sąd Okręgowy nie uwzględnił również argumentacji powoda, iż nie wie co podpisał, bo nie miał okularów, ponieważ powód mógł wstrzymać się ze złożeniem podpisu, pójść po okulary lub poprosić o ich przyniesienie. Badanie nie było badaniem na cito, stan zdrowia fizycznego i psychicznego powoda przed badaniem pozwalał na spokojne zapoznanie się z treścią podpisywanego formularza. Powód jest wprawdzie obcokrajowcem, ale świetnie zna język polski, jest osobą z wyższym wykształceniem i zrozumienie treści podpisywanego dokumentu nie powinno mu przysporzyć trudności. Standardowo w pozwanym Szpitalu lekarz prowadzący informuje pacjenta o planowanym badaniu, jego przebiegu, następstwach i odbiera zgodę. Zeznający jako świadek lekarz prowadzący powoda nie pamiętał jak to przebiegało w przypadku powoda, ale zdaniem Sądu Okręgowego nie zostały przedstawione żadne dowody wskazujące na jakieś odstępstwa od tej procedury. Nadto Sąd I instancji zauważył, iż zabieg kolonoskopii jest poprzedzony jednodniową specjalna dietą, a następnie lewatywą i jest niewiarygodne, aby powód był poddawany tym wszystkim czynnościom bez swojej wiedzy i zgody. Zdaniem Sądu Okręgowego powód podpisując przedmiotowy dokument wyraził zgodę na badanie oraz inne czynności, które okazały się niezbędne do wykonania w czasie jego przebiegu. Nie można zaś wymagać od lekarza, aby uprzedzał pacjenta o wszelkich możliwych komplikacjach, zwłaszcza takich, które zdarzają się niezmiernie rzadko. Sposób pouczenia przy odbieraniu zgody na zabieg musi być uzależniony od rodzaju zabiegu. Pacjent wyrażając zgodę na zabieg bierze na siebie ryzyko związane z tym zabiegiem tj. jego bezpośrednie, typowe, zwykłe skutki, o których możliwości wystąpienia powinien być stosownie do okoliczności pouczony. Apelację od powyższego wyroku wniósł powód zaskarżając go w całości. Powód podniósł zarzuty: 1 naruszenia przepisów prawa materialnego, tj.art. 6 k.c.poprzez przyjęcie, iż na powodzie spoczywał ciężar dowodu w zakresie udowodnienia wykonania ustawowego obowiązku udzielenia pacjentowi przystępnej informacji, poprzedzającej wyrażenie zgody na zabieg medyczny, podczas gdy taki ciężar dowodu spoczywa na stronie pozwanej, 2 naruszenia przepisów prawa materialnego, tj.art. 32 ust 1 oraz art. 34 ust 1 i 2 ustawy z dnia 5 grudnia 1996 roku o zawodach lekarza i lekarza dentystypoprzez jego niezastosowanie, a polegające na przyjęciu, iż w okolicznościach niniejszej sprawy strona pozwana uprawniona była do wykonania zabiegu polipectomii stwarzającego podwyższone ryzyko dla pacjenta, mimo braku uzyskania pisemnej zgody na wykonanie takiego zabiegu, oraz, iż strona pozwana uprawniona była do wykonania zabiegu polipectomii po odebraniu od powoda pisemnej zgody na wykonanie zabiegu tylko kolonoskopii diagnostycznej przy braku udzielenia powodowi należytej informacji w zakresie zabiegu polipectomii, 3 naruszenia przepisów postępowania mających wpływ na wynik sprawy, tj. a dokonanie błędnych ustaleń faktycznych w sprawie poprzez przyjęcie, iż w czasie pobytu pozwanego w szpitalu zdiagnozowano u niego polipy jelita grube podczas, gdy do takiej diagnozy doszło dopiero po przeprowadzeniu zabiegu kolonoskopii w dniu 2 lutego 2009 roku, ponadto iż w czasie zabiegu usunięto powodowi jednego polipa podczas gdy usunięte zostały aż trzy (strona 1 uzasadnienia wyroku), które to fakty mylnie przyjęte przez Sąd I instancji w treści pisemnego uzasadnienia wyroku mogą wskazywać na brak wszechstronnego rozważenia całości zebranego materiału dowodowego, b dokonanie błędnych ustaleń faktycznych w sprawie poprzez przyjęcie, iż uszkodzenie jelita, które powstało w czasie zabiegu polipectomii jest powikłaniem normalnym i standardowym przy tego rodzaju badaniach, co uzasadniało brak rzetelnej oraz wyczerpującej informacji ze strony pozwanego, a niezbędnej do przekazania powodowi przez wykonaniem powyższego zabiegu, c poczynienie przez Sąd I instancji sprzecznych ustaleń faktycznych z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego polegających na uznaniu, iż zgoda powoda na badanie kolonoskopii diagnostycznej obejmowała również zgodę na usunięcie polipów w trakcie tego badania - to jest wykonanie zabiegu polipectomii, mimo, iż z formularza zgody pacjenta wyraźnie wynika, iż zgoda ta obejmowała jedynie badanie kolonoskopii diagnostycznej, d poczynienie przez Sąd I instancji sprzecznych ustaleń faktycznych z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego polegających na uznaniu, iż skoro powód miał wiedzę na temat badania, bo poprzedzone ono było jednodniową dietą i lewatywą, i wyraził na nie zgodę to jest to jednoznaczne z wyrażeniem przez niego zgody na poddanie się innym nieprzewidzianym wcześniej czynnościom w trakcie badania kolonoskopii, w tym przypadku na wycięcie polipów tj. przeprowadzenia zabiegu polipectomii, e art. 233 § 1 k.p.c.poprzez niewłaściwą ocenę materiału dowodowego, skutkującą błędnym ustaleniem, iż zgoda na wycięcie polipów nie była w danej sytuacji wymagana, gdyż lekarz nie jest w stanie udzielić pacjentowi przed badaniem pouczeń o wszystkich możliwych komplikacjach takiego badania, f art. 328 § 2 k.p.c.poprzez brak należytego i wyczerpującego wskazania podstawy faktycznej wyroku, a w szczególności braku oceny opinii biegłego sądowego prof.F. W.w zakresie oceny zasadności zwolnienia powoda ze Szpitala zaledwie dwie godziny po przeprowadzonym zabiegu polipectomii, w czasie którego usunięto trzy dużej wielkości polipy, podczas gdy dalsza obserwacja powoda w warunkach szpitalnych oraz szybsza reakcja na perforację jelita pozwoliłaby na ograniczenie następczych komplikacji, jak również braku oceny powyższej opinii biegłego sądowego w zakresie ustalenia 30 % trwałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu u powoda. Wskazując na powyższe powód wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w całości i uwzględnienie powództwa w całości ewentualnie zasądzenie mniejszej kwoty tytułem zadośćuczynienia uznanej jako odpowiednią w okolicznościach niniejszej sprawy, ewentualnie uchylenie wyroku i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: Apelacja jest uzasadniona a skutkiem jej uwzględnienia musi być uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania. W ocenie Sądu Apelacyjnego za zasadne należy uznać zarzuty apelacji dotyczące kwestii przeprowadzenia zabiegu usunięcia polipów u powoda bez jego uświadomionej zgody, co jest równoznaczne z bezprawnym i zawinionym naruszeniem jego dóbr osobistych. Udzielenie świadczeń zdrowotnych bez zgody pacjenta jest działaniem bezprawnym, naruszającym jego dobra osobiste w postaci prawa do poszanowania życia prywatnego. Zgoda na określony rodzaj procedury nie oznacza automatycznej zgody na wszelkie (nawet uzasadnione medycznie) poczynania lekarza, które mogłyby nastąpić po odstąpieniu od pierwotnej objętej zgodą procedury lub w jej trakcie. Zgoda musi być ujawniona w sposób wyraźny i obejmować ściśle określone czynności medyczne. Powinna obejmować poszczególne fazy udzielania świadczenia zdrowotnego: badanie, diagnostykę, leczenie, pielęgnację, rehabilitację i postępowanie po zakończeniu postępowania terapeutycznego. Pacjent powinien wyrazić zgodę na wskazane interwencje medyczne dopiero po przekazaniu mu koniecznych informacji, co do każdego z nich z osobna (art. 18 ust. 2 w zw. z art. 9 ust. 2 ustawy z dnia 6 listopada 2008r., o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta, Dz. U. z 2012r., nr 159 – t.j. ze zm.). Pacjent musi wiedzieć, co obejmuje przedmiot zgody oraz ryzyko zabiegu i jego następstwa. Z drugiej strony jeśli zgoda musi być wyrażona w sposób wyraźny to nie może stanowić jej podpisanie druku zawierającego jedynie informację o zabiegu medycznym bez zawarcia w nim sformułowań wskazujących na wolę pacjenta co do poddania się takiemu zabiegowi. W takim przypadku stanowi to bowiem jedynie jego oświadczenie w przedmiocie zapoznania się z przedstawionymi mu informacjami, ale nie oświadczenie w przedmiocie wyrażenia zgody na dany zabieg. Z treści formularza uświadomionej zgody, którą podpisał powód wynika jedynie, że wyraził on zgodę na przeprowadzenie zabiegu endoskopowego oraz na wszelkie biopsje, zdjęcia i przeswietlenia RTG, niezbędne do wykonania w trakcie badania. Formularz ten nie zawiera za to zgody na przeprowadzenie w trakcie tego badania zabiegu usunięcia polipów, który to zabieg chirurgiczny nie jest tożsamy z biopsją. W punkcie 2 formularza zawarto jedynie informację o tym, że „ryzyko przedziurawienia lub krwawienia jest wyższe, kiedy istnieje konieczność leczenia polipów (polipektomii)”, z której nie wynika, że powód na takie leczenie wyraził zgodę. Ponadto błędnie Sąd Okręgowy ustalił, że polipy jelita grubego zdiagnozowano u powoda jeszcze przed zabiegiem kolonoskopii. Z materiału dowodowego zebranego w aktach sprawy wynika, bowiem że zdiagnozowano je dopiero w trakcie przeprowadzania badania kolonoskopijnego w dniu 2 września 2009 roku i wtedy też dokonano zabiegu ich usunięcia (karty informacyjne k. 7, 49, skierowanie na badanie, z którego nie wynika aby jego przeprowadzenie było związane z wykrytymi wcześniej polipami k. 63). Należy tu też zauważyć, ze kwestia ta nie była przedmiotem sporu między stronami, tak więc nie sposób znaleźć uzasadnienia dla odmiennych ustaleń Sądu I instancji. Tym samym nie sposób uznać, że w ramach przygotowań do zabiegu kolonoskopii powód miał również świadomość o tym, że zostanie poddany zabiegowi polipektomii, ani tym bardziej, że wcześniej, wbrew treści podpisanego przez niego formularza zgody, na taki zabieg wyraził w inny sposób zgodę. Należy tu też zauważyć, że zgoda pokrzywdzonego wyłączająca bezprawność zachowania się sprawcy naruszenia dobra osobistego, jest aktem woli stanowiącym wyraz świadomości uprawnionego co do przysługującego mu prawa wypowiedzenia się oraz zamiaru zamanifestowania na zewnątrz skorzystania z tego prawa. Nie musi się wyrażać przez zachowania dosłowne, może być dorozumiana w tym również przez brak sprzeciwu, choć zasadniczo nie może to dotyczyć zabiegów operacyjnych albo metodę leczenia lub diagnostyki stwarzających podwyższone ryzyko (art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 5 grudnia 1996r. o zawodzie lekarza i lekarza dentysty- Dz. U. z 2011r., nr 277, poz. 1634 t.j. ze zm.). Jednakże o braku sprzeciwu wyrażającego zgodę można mówić tylko wtedy, gdy istniała okazja do swobodnego wyrażenia sprzeciwu a mimo to uprawniony w tym zakresie jednoznacznie pozostał bezczynny. Okoliczności konkretnego stanu faktycznego powinny przesądzać o tym, czy bezczynność uprawnionego może być poczytana za jego zgodę (por. wyrok SN z dnia 12 grudnia 2006r., II CSK 280/06, LEX nr 232817). Z kolei ciężar dowodu w zakresie ustawowego obowiązku udzielenia pacjentowi lub jego ustawowemu przedstawicielowi informacji co do planowanego zabiegu medycznego jak i w zakresie odebrania zgody na jego przeprowadzenie spoczywa na lekarzu (placówce medycznej) (por. wyrok SN z dnia 17 grudnia 2004 roku, II CK 303/04, OSP 2005/11/131). W niniejszej sprawie pozwany nie wykazał, że powód wyraził zgodę na przeprowadzenie zabiegu polipektomii, a zatem nie wykazał, że jego działanie nie było bezprawne. W tym miejscu należy wskazać, żeartykuł 448 k.c., na którym swoje roszczenie opiera powód, znajduje zastosowanie tylko w wypadku zawinionego naruszenia dóbr osobistych. Gdyby ustawodawca chciał, aby przesłanką roszczeń przewidzianych wart. 448 k.c.była wyłącznie bezprawność naruszenia dobra osobistego, to umieściłby ten przepis w części ogólnej prawa cywilnego (w obrębieart. 24 k.c.). Tymczasem wart. 24 k.c.jest odesłanie do "zasad przewidzianych w kodeksie" (tak SN w wyroku z dnia 19 stycznia 2007r., III CSK 358/06, LEX nr 277289). W ocenie Sądu Apelacyjnego nie ulega wątpliwości, że wykonanie zabiegu powodującego szkodę bez zgody pacjenta stanowi działanie zawinione. Przeprowadzenie zabiegu bez zgody pacjenta, w szczególności w przypadku zabiegów niosących większe ryzyko, stanowi naruszenie podstawowych obowiązków lekarza określonych w przepisieart. 32 i 34 ustawy z dnia 5 grudnia 1996r. o zawodzie lekarzai lekarza). Jedynie w wyjątkowych przypadkach, gdy odebranie zgody napotykało istotne trudności, można by takie działanie potraktować jako niezawinione. W niniejszej sprawie żadna taka okoliczność nie zachodzi, pozwany miał możliwość odebrania od powoda zgody na wykonanie zabiegu usunięcia polipów, czy to przed rozpoczęciem badania czy w szczególności w jego trakcie, skoro powód nie znajdował się w znieczuleniu ogólnym. W ocenie Sądu Apelacyjnego już z powyższych przyczyn zaskarżone orzeczenie podlega uchyleniu. Sąd Okręgowy opierając się na przekonaniu wyrażenia przez powoda zgodę na zabieg polipektomii nie dokonał dalszej analizy jego roszczenia opartego na podstawie przepisuart. 448 k.c.przez co w rozumieniuart. 386 § 4 k.p.c.nie rozpoznał istoty sprawy. Uchylenie wyroku uzasadnia dodatkowo to, że dokonanie przez Sąd Apelacyjny dalszych ustaleń i analizy roszczenia powoda w tym zakresie skutkowało by pozbawieniem stron prawa do rozpoznania ich sprawy w dwuinstancyjnym postępowaniu sądowym. Powyższe uzasadniało uchylenie zaskarżonego wyroku na podstawie w/w przepisu i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu celem ponownego rozpoznania.
```yaml court_name: Sąd Apelacyjnyw Warszawie date: '2013-02-13' department_name: VI Wydział Cywilny judges: - Sędzia SA– Ryszard Sarnowicz - SA– Krzysztof Tucharz - Dorota Brodziak legal_bases: - artykuł 448 k.c. - art. 32 ust 1 oraz art. 34 ust 1 i 2 ustawy z dnia 5 grudnia 1996 roku o zawodach lekarza i lekarza dentysty - art. 233 § 1 k.p.c. recorder: sekr. sądowy Katarzyna Kędzierska signature: VI ACa 1013/12 ```
154500000001006_II_AKa_000460_2018_Uz_2019-04-03_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II AKa 460/18 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 3 kwietnia 2019 r. Sąd Apelacyjny w Warszawie II Wydział Karny w składzie: Przewodniczący Sędzia SA - Ewa Jethon (spr.) Sędziowie SA - Jerzy Leder SA - Rafał Kaniok Protokolant st. sekr. sąd. Małgorzata Reingruber przy udziale Prokuratora Jacka Pergałowskiego po rozpoznaniu w dniu 28 marca 2019 r. sprawyM. W. (1),urodz. (...)wN., synaW.iE. z domu P. o odszkodowanie za niewątpliwie niesłuszne tymczasowe aresztowanie na skutek apelacji wniesionej przez pełnomocnika wnioskodawcy od wyroku Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie z dnia 23 lutego 2018 r. sygn. akt V Ko 69/17 1 zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że zasądza od Skarbu Państwa na rzeczM. W. (1)kwotę 6 000 (sześciu tysięcy) zł z tytułu odszkodowania wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 3 kwietnia 2019 r. do dnia zapłaty; 2 w pozostałej części utrzymuje wyrok w mocy; 3 zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adwokataT. L.- Kancelaria Adwokacka wW.kwotę 147 zł 60/100, w tym VAT, z tytułu wynagrodzenia pełnienia funkcji pełnomocnika wnioskodawcy z urzędu w postępowaniu odwoławczym; 4 stwierdza, że koszty sądowe za postępowanie odwoławcze ponosi Skarb Państwa. UZASADNIENIE W dniu 26 stycznia 2017 r.M. W. (1)złożył wniosek o zasądzenie od Skarbu Państwa na jego rzecz kwoty 5.000.000 zł z tytułu odszkodowania za poniesioną szkodę wynikłą z niewątpliwie niesłusznego tymczasowego aresztowania w okresie od dnia 22 listopada 2014 r. do 7 maja 2015 r. w sprawie Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie sygn. akt V Ds. 137/14, w której śledztwo przeciwkoM. W. (1)zostało umorzone. Prokurator na rozprawie wniósł o oddalenie wniosku w całości. Wyrokiem z dnia 23 lutego 2018 r. Sąd Okręgowy Warszawa - Praga w Warszawie w sprawie o sygn. akt V Ko 69/17 oddalił wniosek o odszkodowanie w całości. Kosztami postępowania obciążył Skarb Państwa. Od powyższego wyroku apelację wniósł pełnomocnik wnioskodawcy. Zaskarżył powyższy wyrok w całości. Na podstawieart.438 pkt.2 i 3 k.p.k.wyrokowi zarzucił: - obrazę prawa procesowego to jestart. 7 k.p.k.poprzez dowolną, a nie swobodną ocenę dowodów w postaci akt sprawy o sygn. II Co 803/10 prowadzonej przed Sądem Rejonowym dla Warszawy Pragi Północ, akt sprawy o sygn. VII Co 557/16 prowadzonej przed Sądem Rejonowym dla Warszawy Pragi Południe, akt sprawy o sygn. I Co 969/10 prowadzonej przed Sądem Rejonowym dla Warszawy Woli, akt sprawy o sygn. I Co 4757/13 prowadzonej przed Sądem Rejonowym w Wołominie uznając, że wzmiankowane sprawy dotyczyły egzekucji z udziałówM. W. (1)w nieruchomościach i tymczasowe aresztowanie wnioskodawcy nie miało znaczenia dla jej przebiegu, gdzie w istocie tymczasowe aresztowanieM. W. (1)miało znaczenie dla przebiegu prowadzonej sprawy o sygn. II Co 803/10, dla przebiegu prowadzonej sprawy o sygn. VII Co 557/16, dla przebiegu prowadzonej sprawy o sygn. I Co 969/10, dla przebiegu prowadzonej sprawy o sygn. I Co 4757/13, a tym samym wzmiankowane naruszenie prawa procesowego miało wpływ na błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia; - obrazę prawa procesowego to jestart. 7 k.p.k.poprzez dowolną, a nie swobodną ocenę dowodów w postaci wyjaśnieńM. W. (1)(k.112-117) oraz wyjaśnieńM. W. (1)(k.58-59 akta o sygn. V Ds. 137/14) uznając, że podczas pozbawienia wolnościM. W. (1)miał zapewnione utrzymanie, co rekompensowało osiągane dorywczo dochody oraz wnioskodawca na skutek tymczasowego aresztowania nie utracił zatrudnienia i jego sytuacja majątkowa w istocie nie uległa pogorszeniu gdzie w istocie tymczasowe aresztowanieM. W. (1)na okres prawie 6 miesięcy wpłynęło na osiągane dochody oraz wpłynęło na sytuację majątkową, a tym samym wzmiankowane naruszenie prawa procesowego miało wpływ na błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia; - obrazę prawa procesowego to jestart. 7 k.p.k.poprzez dowolną, a nie swobodną ocenę dowodów w postaci wyjaśnieńM. W. (1)(k.112-117) w zakresie utraty kontraktu z Niemcami uznając, że roszczenie wnioskodawcy w tym zakresie nie zostało ani sprecyzowane, ani udowodnione, gdzie w istocieM. W. (2)w sposób precyzyjny i szczegółowy podał na jakich zasadach miała odbywać się jego praca w Niemczech, którą miał rozpocząć w grudniu 2014 roku, w czasie w którym przebywał w areszcie śledczym, a tym samym wzmiankowane naruszenie prawa procesowego miało wpływ na błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia; - obrazę prawa procesowego to jestart. 632 k.p.k.poprzez jego niewłaściwe zastosowanie polegające na tym, że wnioskodawca nie może domagać się odszkodowania na podstawie faktury na kwotę 2.300 zł. wystawioną przezspółkę (...),(...) s.c., faktury na kwotę 2.001,21 zł. wystawioną przezKancelarie Adwokacką (...)oraz faktury na kwotę 5.904 zł. wystawioną przezKancelarie Adwokacką (...), w sytuacji gdy łączna kwota 10.205,21 zł. została faktycznie poniesiona przezM. W. (1)w związku z jego tymczasowym aresztowaniem i nie musiałby jej ponosić gdyby do takiego aresztowania nie doszło, a wzmiankowana kwota nie została mu przez Skarb Państwa zwrócona w pełnej wysokości; - błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, który miał wpływ na treść orzeczenia polegający na tym, że postępowania egzekucyjne (II Co 803/10; VII Co 557/16; I Co 969/10; I Co 4757/13) nie wykazują żadnego związku z tymczasowym aresztowaniemM. W. (1)i pozbawienie wolności nie spowodowało dla niego negatywnych skutków w tych egzekucjach; - błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, który miał wpływ na treść orzeczenia polegający na tym, że podczas pozbawienia wolnościM. W. (1)miał zapewnione utrzymanie, co rekompensowało osiągane dorywczo dochody oraz wnioskodawca na skutek tymczasowego aresztowania nie utracił zatrudnienia i jego sytuacja majątkowa w istocie nie uległa pogorszeniu; - błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, który miał wpływ na treść orzeczenia polegający na tym, że roszczenie w zakresie utraty kontraktu z Niemcami przezM. W. (1)nie zostało ani sprecyzowane , ani udowodnione. Mając na uwadze powyższe zarzuty na podstawieart. 427 § 1 k.p.k.i437 § 1, 2 k.p.k.wniósł o: - zasądzenie od Skarbu Państwa na rzeczM. W. (1)kwoty 5.000.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 28 stycznia 2016 roku tytułem odszkodowania za niewątpliwie niesłuszne tymczasowe aresztowanie w sprawie Prokuratury Okręgowej Warszawa - Praga w Warszawie sygn. akt V Ds. 137/14, ewentualnie w przypadku nie uwzględnienia powyższego wniosku o: - uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi pierwszej instancji. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: Apelacja pełnomocnika wnioskodawcy jest zasadna w części, w której doprowadziła do wydania orzeczenia reformatoryjnego. W wyniku kontroli instancyjnej nie stwierdzono uchybień, które przybrałyby kształt bezwzględnych przesłanek odwoławczych. Analiza tej kontroli ogranicza się zatem do oceny postawionych zarzutów i ich argumentacji. Te z kolei Sąd Apelacyjny uznał za bezzasadne, z wyjątkiem tej ich części, które wskazują na nietrafność oceny materiału dowodowego i popełniony w jej następstwie błąd w ustaleniach faktycznych, poprzez uznanie, że utrata osiąganych przez wnioskodawcę dorywczo dochodów została w całości zrekompensowana utrzymaniem w czasie pozbawienia wolności. W pierwszej kolejności odnosząc rozważania do tej części roszczenia, którą wnioskodawca wywodził z utraty uzyskiwanych przed zatrzymaniem dochodów z pracy dorywczej, wskazać należy, że Sąd Okręgowy uznał fakt, że „Wnioskodawca był bezrobotny i pracował jedynie dorywczo, osiągając bliżej nieustalony dochód nieprzekraczający kwoty 1000 zł miesięcznie.” W oparciu o poddane ocenie a przytoczone w uzasadnieniu twierdzeniaM. W. (1), dotyczące uzyskiwanego dochodu, istotnie nie sposób go w sposób precyzyjny ustalić, skoro sam wnioskodawca ujął go w przedziale pomiędzy 1 500 a 2 000 zł miesięcznie. Jednocześnie jednoznacznie wskazywał na związek tego wynagrodzenia z pomocą synowi w pracy przy handlu i obróbce drewna, czego Sąd nie zakwestionował. Koincydencja tych obu form wzajemnej pomocy, jak i fakt ustania świadczeń finansowych ze strony syna w czasie tymczasowego aresztowaniaM. W. (1), wskazuje, że słusznie wywodzi on z tych pozostających ze sobą w związku faktów utratę wynagrodzenia. Ta jednak, co nie ulega wątpliwości, niezależnie od niemożności w realiach tej sprawy jej precyzyjnego ustalenia, nie stanowi równowartości szkody. Rozmiar szkody materialnej, tak jak w prawie cywilnym, ustala się przyjmując metodę dyfrencyjną, według której chodzi o ustalenie różnicy pomiędzy stanem, jaki by istniał, gdyby nie nastąpiło tymczasowe aresztowanie a zaistniałym w wyniku jego stosowania. Określone wart.361§2 k.c.roszczenie, na które składają się zarównodamnum emergens,jak ilucrum cessans,dotyczy obok zwiększenia aktywów, także powstanie czy „zwiększenie zadłużenia w celu zapewnienia środków do życia członkom najbliższej rodziny utrzymywanej przez poszkodowanego”. (Kodeks postępowania karnego pod red. Katarzyny Dudki, Warszawa 2018 r. Wyd. Wolters Kluwer, str.1312 ). Z treści przytoczonych przez Sąd zeznańM. W. (1)wynika, że z uzyskiwanych przez siebie dochodów kwotę 1 000 zł przeznaczał na potrzeby dwójki młodszych, mieszkających z nim dzieci – syna i córki, związane ze szkołą, jak bilety, książki wycieczki, składki i inne (str.8 uzasadnienia). Sąd meriti kwestionując to twierdzenie odwołał się do zapisów w protokołach przesłuchaniaM. W. (1)w charakterze podejrzanego. Pominął jednak, że do zawartych na stronach 58-59 i 85 informacji pokrzywdzony odniósł się w toku postępowania odszkodowawczego, wskazując, że podawał on wówczas dochód osiągnięty w listopadzie, kiedy był zatrzymany. W kontekście tego twierdzenia trudno zakwestionować, że z prac dorywczych osiągał dochód w granicach od 1500 do 2000 zł. Tym bardziej nie można podważyć twierdzenia, że część tej kwoty, którą już precyzyjnie określał na 1000 zł, przeznaczał na potrzeby zamieszkujących z nim dzieci. Taką też kwotę należało ustalić, jako tę, której nie przeznaczyłby wyłącznie na swoje podstawowe bytowe potrzeby odpowiadające zaspokajanym w czasie pobytu w areszcie śledczym. Zatem kwotę łącznie 6 000 zł uznać należało, jako odpowiadającą poniesionej szkodzie. Reformując zaskarżone orzeczenie, powyższą wartość zasądzono wraz z ustawowymi odsetkami od dnia uprawomocnienia wyroku do dnia zapłaty. Zarzuty kwestionujące pozostałą część roszczenia oddaloną przez Sąd Okręgowy, należało uznać za bezzasadne. W tym zakresie na pełną akceptację zasługuje dokonana przez Sąd meriti ocena przeprowadzonych dowodów, która wbrew zarzutom apelacji, nie jest dotknięta uchybieniami sprowadzonymi przez skarżącego do dowolności, naruszającej normęart. 7 k.p.k.Rozpatrywany na gruncieart. 7 k.p.k.zarzut, dla jego skuteczności wymaga wykazania, jakich konkretnie uchybień w świetle wiedzy i doświadczenia życiowego dopuścił się Sąd w dokonanej ocenie materiału dowodowego. Zarzuty, w których skarżący kwestionuje ocenę materiału dowodowego i użyta na ich poparcie argumentacja sprowadzają się do postulatu, aby to relacje i oceny wnioskodawcy, powtórzone przez skarżącego, co do faktu powstania szkody, zdecydowały o jej ustaleniu. W ocenie Sądu Apelacyjnego, w tym zakresie środek odwoławczy nie zdołał podważyć obszernej i wyczerpującej oceny Sądu Okręgowego zaprezentowanej w wywodach odnoszących się kolejno do niezasadności każdego z elementów roszczenia, które w pełni zaakceptował Sąd odwoławczy. W konsekwencji zaakceptował też ustalenie, że tymczasowe aresztowanie nie one było przyczyną wskazywanych szkód i krzywd. Zauważyć należy, że argumentacja wywiedzionego środka odwoławczego wskazuje także na elementy, które mają charakter szkody niemajątkowej. Te zaś nie mogą stanowić rozpoznawanej materii, wobec prawomocnego rozstrzygnięcia w zakresie zadośćuczynienia wyrokiem Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie z dnia 21.11.2016 r. w sprawie o sygn. V Ko199/16, utrzymanym w mocy wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 12.04.2017 r. Nie mogły być więc uznane za zasadne zarzuty związane z tokiem postępowań w sprawach cywilnych z udziałemM. W. (1), z racji poczucia dyskomfortu wobec pobytu w areszcie w czasie ich trwania. Natomiast kwestie wpływu tego faktu na ich przebieg i wynik wykluczył Sąd meriti i przedstawił w obszernych wywodach, na stronach 4-7 uzasadnienia zaskarżonego wyroku. Nie znajdując podstaw do podważenia oceny braku wpływu tymczasowego aresztowania na tok poszczególnych postępowań egzekucyjnych, których nie dostarczył także skarżący, Sąd Apelacyjny w pełni ją podzielił. Przytoczyć wypada jedynie ustalenia poszczególnych ocen. Zaznaczyć należy, że podstawą egzekucji w trzech spośród czterech spraw były prawomocne nakazy zapłaty z 2009 r. a jednej - prawomocny wyrok z 2012 r. i postanowienie z klauzulą wykonalności z 2012 r. W sprawie o sygn. II Co 803/10 Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi-Północ, przysądzenie udziału w nieruchomości nastąpiło i uprawomocniło się w 2013 r. W sprawie o sygn. VII Co557/16 Sądu Rejonowego dla Warszawy-Pragi Południe, przysądzenie udziału w nieruchomości nastąpiło w dniu 6.05.2014 r. W sprawie o sygn. I Co 969/10 dla Warszawy Woli przysądzenie udziału w nieruchomości uprawomocniło się w dniu 20.03.2014 r. W sprawie o sygn. I Co4757/13 postanowienie o przysądzeniu udziału we własności nieruchomości uprawomocniło się z dniem 28 lipca 2017 r., w wyniku zarządzenia z dnia 15.11.2014 r. Z powyższego wynika, że rozstrzygnięcia o przysądzeniu udziałów we współwłasności każdej z nieruchomości wnioskodawcy nastąpiły przed jego zatrzymaniem. W toku zatrzymania podejmowane były już czynności ocenione przez Sąd meriti, jako pozostające bez wpływu na dochodzone roszczenie. Skarżący takiego wpływu także nie wykazał. Trafnie więc skonstatował Sąd orzekający, że do utraty udziałów w czterech nieruchomościach na skutek wcześniejszego zadłużeniaM. W. (1)i toczących się postępowań, których skutek, z którego wnioskodawca wywodził podstawę swojego roszczenia, nastąpił jeszcze przed jego zatrzymaniem. Trafnie więc wywiódł Sąd Okręgowy o implikacjach utraty tych nieruchomości w postaci: utraty mieszkania, utraty korzyści z wynajmowania nieruchomości i kosztów wynajmu mieszkania. Prawidłowo więc ustalił, że tymczasowe aresztowanie nie mogło mieć wpływu także i na te skutki. Zasadnie także Sąd Okręgowy nie znalazł podstaw do uznania zasadności roszczenia, które wedle twierdzeń wnioskodawcy wynikać miało z utraty kontraktu na pracę z „Niemcami”. Przypomnieć należy, że ciężar dowodu wykazywania roszczeń spoczywa – zgodnie z regułą wyrażoną wart. 6 k.c.– na wnioskodawcy. Wnioskodawca poza twierdzeniami, formułowanymi zresztą na dużym poziomie ogólności, nie wykazał roszczenia co do zasady, ani nawet go nie uprawdopodobnił. Nie wykazał, jakie dochody, na jakiej podstawie miał w Niemczech osiągnąć oraz jakie wobec tego miał utracić. Mimo zobowiązania się do złożenia e-maili na tę okoliczność, nie wywiązał się ze złożonej deklaracji. Nie sposób więc uznać oceny Sądu Okręgowego za dowolną a dokonanych ustaleń za błędne. Twierdzenia wnioskodawcy wypowiadane w trakcie przesłuchania, przytoczone w uzasadnieniu wyroku na str.9, słusznie uznano za pozbawione wiarygodności. Ich treść nie daje też możliwości jakiejkolwiek ich weryfikacji, co do pracodawcy, który miał być „utajniony”, jak miejsca pracy, którego nie znał i miał poznać, gdy agentka miała się zgłosić do hotelu. Te i inne twierdzenia wnioskodawcy, mające na celu określenie dochodzonej szkody z tytułu niezrealizowanej działalności gospodarczej „z Niemcami”, przytoczone przez Sąd Okręgowy pozbawione są elementarnej przekonywalności, przez co nie pozwalają na uznanie ich wiarygodności bez uchybienia zasadom prawidłowego rozumowania oraz wskazaniom wiedzy i doświadczenia życiowego, słowem bez obrazy normyart.7 k.p.k., której naruszenie skarżący niezasadnie przypisuje Sądowi. Nietrafny jest też zarzut kwestionujący odmowę uznania roszczenia o zwrot wynagrodzenia z tytułu ustanowienia obrońców. Prawidłowo bowiem ustalił Sąd meriti, że podstawę prawną rozstrzygnięcia o kosztach postępowania, w razie uniewinnienia lub umorzenia postępowania, stanowiart.632 k.p.k.W tym zakresie Prokurator postanowieniem z dnia 26 lipca 2016 r. zasądził od Skarbu Państwa na rzeczM. W. (1)kwotę 600 zł plus VAT, za obronę w postępowaniu przygotowawczym. Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie rozstrzygnięcie to utrzymał w mocy postanowieniem z dnia 22 września 2016 r. w sprawie V Kp 586/16. Podstawą rozstrzygnięcia o kosztach były trzy faktury na łączną kwotę 10.205, 21 zł. Sąd uwzględniając etap i charakter postępowania, nakład pracy i wkład w jej wyjaśnienie, wziął pod uwagę także czynności związane ze stosowanym środkiem zapobiegawczym. W toczącym się postępowaniu odszkodowawczym nie ujawniły się nowe, nierozstrzygnięte kwestie faktyczne, ani prawne. Zaznaczenia wymaga, że rozstrzygnięcie to znajduje oparcie w ukształtowanym w tej materii orzecznictwie Sądu Najwyższego. Wynika z niego, że ustalona w umowie z adwokatem kwota nie musi stanowić podstawy zasądzenia poniesionych z tego tytułu wydatków. Organ orzekający zobowiązany jest do wydania rozstrzygnięcia z uwzględnieniem niezbędnego nakładu pracy i charakteru sprawy. Jest zobowiązany do wydania rozstrzygnięcia mieszczącego się w granicach między jednokrotnością a sześciokrotnością stawki minimalnej. (postanowienia SN: z 23.03.2011 r. IKZP 1/1, Palestra 2011/ 11-12. S.126-132; z dnia 12.07. 2017 r. WZ 10/17 Lex 2331720 i z dnia 7.06.2018 r V KK 130/18). Z powyższych względów, w części niezreformowanej zaskarżonego wyroku, orzeczono o utrzymaniu go w mocy. Wynagrodzenie występującemu pełnomocnikowi z urzędu zasądzono na podstawie § 17 ust. 6 i §4 ust. 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu. O kosztach postępowania orzeczono na podstawieart. 554§2 k.p.k.w zw. zart. 634 k.p.k.
```yaml court_name: Sąd Apelacyjnyw Warszawie date: '2019-04-03' department_name: II Wydział Karny judges: - Rafał Kaniok - Jerzy Leder - Ewa Jethon legal_bases: - art.438 pkt.2 i 3 k.p.k. - art.361§2 k.c. recorder: st. sekr. sąd. Małgorzata Reingruber signature: II AKa 460/18 ```
152000000000503_I_ACa_000618_2013_Uz_2013-11-05_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I ACa 618/13 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 5 listopada 2013 r. Sąd Apelacyjny w Krakowie – Wydział I Cywilny w składzie: Przewodniczący: SSA Józef Wąsik (spr.) Sędziowie: SSA Teresa Rak SSO del. Robert Jurga Protokolant: st.sekr.sądowy Katarzyna Wilczura po rozpoznaniu w dniu 22 października 2013 r. w Krakowie na rozprawie sprawy z powództwaPrzedsiębiorstwa Budowlanego (...) Spółki AkcyjnejwK. i Biura(...)Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością wK. przeciwko Gminie MiejskiejK. o podwyższenie wynagrodzenia na skutek apelacji powodów i strony pozwanej od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Gospodarczego w Krakowie z dnia 26 lutego 2013 r. sygn. akt IX GC 208/09 I. zmienia zaskarżony wyrok w punkcie 1,2,3 w ten sposób, że: a) w punkcie 1 kwotę 1 200 000 zł zastępuje kwotą 4 363 561 zł ( cztery miliony trzysta sześćdziesiąt trzy tysiące pięćset sześćdziesiąt jeden złotych); b) w punkcie 2 kwotę 6 476 051,70 zł zastępuje kwotą 3 312 490,70 zł ( trzy miliony trzysta dwanaście tysięcy czterysta dziewięćdziesiąt złotych siedemdziesiąt groszy); c) w punkcie 3 kwotę 220 000 zł zastępuje kwotą 206 444zł (dwieście sześć tysięcy czterysta czterdzieści cztery złote); II. oddala apelacje powodów i strony pozwanej w pozostałym zakresie; III. zasądza od strony pozwanej na rzecz powodów łącznie kwotę 31 956 zł (trzydzieści jeden tysięcy dziewięćset pięćdziesiąt sześć złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego. Sygn. akt I A Ca 618/13 UZASADNIENIE Powodowie:Przedsiębiorstwo Budowlane (...) S.A.wK.orazBiuro (...) Spółka z o.o.wK.- działający jako konsorcjum budowlane - wniosły pozew przeciwko GminieK.– jako inwestorowi - o podwyższenie wynagrodzenia o 7.676.051,70 zł za zaprojektowanie i wybudowanie osiedla, a to z powodu wzrostu kosztów grożącego im rażącą stratą. W odpowiedzi na pozew pozwana gmina wniosła o oddalenie powództwa, zarzucając przede wszystkim, że powodowie nie wykazali przesłanek podwyższenia wynagrodzenia tj. zmiany stosunków, niemożności przewidzenia zmiany i zagrożenia rażącą stratą, a nadto, że strony zawarły umowę w wyniku udzielenia zamówienia publicznego i dlatego jedyną podstawą jej zmiany może być art. 144 Pr.zam.publ. Wyrokiem z 16 listopada 2007r. sąd I instancji oddalił powództwo, gdyż wzrost kosztów w budownictwie po podpisaniu umowy nie miał nadzwyczajnego charakteru, a Sąd Apelacyjny w Krakowie wyrokiem z 5 lutego 2008r. oddalił apelację powodów. Na skutek skargi kasacyjnej powodów Sąd Najwyższy wyrokiem z 20 listopada 2008r. [k.289] uchylił wyrok z 5 lutego 2008r., ponieważ gwałtowny wzrost kosztów budownictwie po 10-letnim okresie stabilizacji może mieć charakter nadzwyczajny, a sąd odwoławczy bezpodstawnie uznał, że wnioskowany przez powodów dowód z biegłego jest nieistotny. Ponownie rozpoznając apelację sąd odwoławczy uchylił wyrok z 16 listopada 2007r. i polecił rozpoznanie żądania podwyższenia wynagrodzenia w oparciu oart. 632 § 2 K.c., a w szczególności ustalenie, czy: 1. ceny będące podstawą kalkulacji oferty powodów po zawarciu umowy uległy zmianom nieprzewidywanym przez strony, 2. czy powodowie prawidłowo skalkulowali ofertę, tj. czy uniknęliby straty w razie niewystąpienia zmiany cen, i w jakim zakresie strata powodów jest skutkiem zmiany cen. Na posiedzeniu 26 lutego 2013r. [k.600] powodowie zmienili powództwo w ten sposób, że obok żądania podwyższenia wynagrodzenia wnieśli o zasądzenie sumy podwyższenia, a także o zwrot sumy 14.000 zł zapłaconej pozwanej tytułem kosztów postępowania przyznanych w uchylonych wyrokach z 16 listopada 2007r. i 5 lutego 2008r. Sąd Okręgowy w Krakowie wyrokiem z dnia 26 lutego 2013r orzekł, że: 1. podwyższa wynagrodzenie powodów za zaprojektowanie i wykonanie obiektu określonego w § 1.1 umowy z 19 września 2005r. o 1.200.000 zł i zasądza tę sumę od pozwanej łącznie na rzecz powodów; 2. oddala żądanie podwyższenia wynagrodzenia o 6.476.051,70 zł; 3. zasądza od pozwanej łącznie na rzecz powodów koszty postępowania 220.000 zł; 4. nakazuje ściągnąć od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w Krakowie koszty sądowe 13.499 zł. Za podstawę faktyczną rozstrzygnięcia Sąd przyjął, następujący stan faktyczny: W dniu 19 września 2005r. strony zawarły umowę [k.42] o zaprojektowanie i wykonanie osiedla składającego się z 10 budynków o łącznej powierzchni użytkowej mieszkań 12.459,70 m2 za wynagrodzeniem 24.904.445,65 zł, w tym 1.008.098,20 zł za prace projektowe i uzyskanie zezwoleń administracyjnych i 23.896.347,45 zł za wykonanie osiedla brutto, w tym Vat 1.563.312,45 zł. W toku budowy w lipcu 2007 roku powodowie wytoczyli powództwo o podwyższenie wynagrodzenia o 7.676.051,70 zł z powodu wzrostu cen w budownictwie. Protokołem z 9 września 2008r. pozwany odebrał osiedle, a następnie zapłacił ostatnią część umówionego wynagrodzenia. Koszt wybudowania osiedla wg typowych dla Woj.(...)cen materiałów i usług w budownictwie z III kw. 2005 roku wynosił 23.088.930 zł brutto, a wg cen z III kw. 2008 roku wynosił 34.199.434 zł (wzrost o 48%) przy stopie zysku 15% typowej dla przedsiębiorstw budowlanych (bez zysku jest to suma 32.623.469 zł brutto). Powodowie twierdzą, że(...) S.A.poniósł następujące koszty (netto): 1. 25.314.897 zł na wynagrodzenia i ceny zapłacone podwykonawcom i dostawcom, 2. 4.250.157 zł na wynagrodzenia pracowników ze składkami, razem 29.565.054 zł, tj. 36.069.366 zł brutto. Ponadto powód poniósł koszty ogólne budowy w wysokości około 4.479.108 zł, tj. koszty nieponiesione przez kierownictwo budowy, lecz wydane przez powoda na tę budowę, w tym 1.008.098,20 zł na projekt wykonany przez drugiego powoda i uzyskanie pozwolenia na budowę. Pozostałymi kosztami ogólnymi były płace pracowników niezatrudnionych wyłącznie na budowie. Koszty poniesione przez(...) S.A.w latach 2005- 2008 przy prowadzeniu działalności w zakresie produkcji budowlano-montażowej wyniosły 410.593.504 zł (suma kolumn 4 i 8 w wierszu 1 na k. 342 i 343). Budżet pozwanej gminy na pozyskiwanie lokali mieszkalnych w tym samym okresie wyniósł 66.990.595 zł [k.322]. Koszt wybudowania osiedla w III kw. 2005 i 2008 roku sąd ustalił w oparciu o opinię biegłego [zał. do akt]. Pismem z 21 grudnia 2012r. pozwany zarzucił biegłemu nadmierne uproszczenia. Jednakże, jak to wskazał Sąd w wyjaśnieniu podstawy prawnej rozstrzygnięcia, przy podwyższaniu wynagrodzenia na podstawieart. 632 § 2 K.c.nie jest istotne obliczenie wysokości wynagrodzenia wg stawek rynkowych co do złotówki, co i tak nie jest możliwe. Pozwany zarzucił, że biegły nie wykonał w naturze pomiaru ilości robót. Jednakże pozwany odebrał osiedle i nie zarzucił wykonania go niezgodnie z projektem. Strony zgodnie przyznały jedno odstępstwo od projektu. Powód zamiast stropów wylewanych z mieszanki betonowej użył stropów prefabrykowanych - droższych od betonowych, lecz wymagających mniej robocizny. Ostateczna różnica kosztów nie przekracza 10% [wyjaśnienie biegłego na posiedzeniu 8 stycznia 2013r. k.586]. Ponadto istotna jest przede wszystkim skala wzrostu cen, a pozwany nie zarzucał, aby ceny stropów prefabrykowanych rosły istotnie wolniej od innych cen w budownictwie, a ponadto udział stropów w cenie osiedla był tak duży, że znacząco wpływał na skalę wzrostu kosztów wykonania całego osiedla. W pozostałym zakresie ustalony stan faktyczny był niesporny. W szczególności pozwany nie zakwestionował oświadczenia powoda zawartego w piśmie z 17 lipca 2009r. [k.335] o wysokości przychodów i kosztów, a powód nie kwestionował pisma pozwanego z 28 lipca 2009r. [k.322] o wysokości budżetu na pozyskiwanie lokali. Sporne było, czy powód rzeczywiście poniósł podnoszone przez siebie wydatki (pozwany zarzucał, że przedłożone przez powoda faktury dokumentują zakup materiałów i usług częściowo zużytych przez powoda na innych budowach). Jednakże rozstrzygnięcie zostało oparte na hipotetycznym koszcie budowy obliczonym przez biegłego wg cen rynkowych (ceny materiałów i robocizny wskazane w biuletynachS.dla Woj.(...)oraz ilości materiałów, robocizny i pracy sprzętu wskazane w KNR), a nie na wydatkach podnoszonych przez powoda. Ponadto biegły ocenił twierdzenia powoda o poniesionych wydatkach jako wiarygodne biorąc pod uwagę wielkość osiedla. Powodowie jako podstawę prawną zmiany przez sąd umownego wynagrodzenia powołaliart. 632 § 2 K.c., a w apelacji takżeart. 3571K.c.Rozpoznając skargę kasacyjną SN, a następnie SA w Krakowie w wyroku z 20 listopada 2008r., uznały, że stosuje sięart. 632 § 2 K.c. Sąd Okręgowy zważył, że: obydwie klauzulerebus sic stantibusprzewidują niemal identyczne przesłanki swojego zastosowania. W obydwu przepisach konieczna jest groźba rażącej straty wykonawcy wskutek zmiany stosunków, której „nie można było przewidzieć" (art. 632 § 2 K.c.) lub „czego strony nie przewidywały przy zawarciu umowy" (art. 3571K.c.). Ponadto ten ostatni przepis wymaga, aby zmiana stosunków była nadzwyczajna. Jednakże tylko taka nadzwyczajna zmiana stosunków może być zmianą, której nie można było przewidzieć. Przy rozpatrywaniu stosunkuart.3571doart. 632 § 2 K.c.należy brać pod uwagę także zasadęlex posterior derogat legi priori. Zazwyczaj ustępuje ona zasadzielex specialis derogat legi generali, lecz niekiedy całościowy kontekst obydwu przepisów o zachodzących na siebie hipotezach wskazuje na brak podstaw do opierania wykładni wyłącznie na formalnym pozostawieniu przez ustawodawcę w mocy przepisu starszego o hipotezie objętej zakresem przepisu nowego. Nic nie wskazuje na zamiar ustawodawcy uregulowania podwyższenia wynagrodzenia ryczałtowego za dzieło lub roboty budowlane wg zasad odrębnych od innych przypadków zmiany przez sąd umówionej wysokości świadczenia określonych wart. 3571K.c.Jak wyżej wskazano zakres stosowania (hipoteza)art. 632 § 2 K.c.jest w całości objęty hipoteząart. 3571K.c.Pozostawienieart. 632 § 2 K.c.w mocy mimo wprowadzenia doK.c.ogólniejszegoart. 3571K.c.nie świadczy o zamiarze odrębnego uregulowania umów o dzieło z wynagrodzeniem ryczałtowym. Dyspozycjaart. 3571K.c.jest znacznie bardziej szczegółowa od dyspozycjiart. 632 § 2 K.c.Art. 3571K.c.nakazuje przy oznaczaniu wysokości świadczenia rozważenie interesów stron zgodnie z zasadami współżycia społecznego. Zdaniem Sądu I Instancji, wykluczone jest, aby przy podwyższaniu wynagrodzenia na podstawieart. 632 § 2 K.c.(zarówno przed wprowadzeniem doK.c.art. 3571jak i po) sąd nie rozważał interesów obydwu stron i aby czynił to z pominięciem zasad współżycia społecznego.Art. 632 § 2 K.c.przewiduje wyłącznie podwyższenie wynagrodzenia lub rozwiązanie umowy.Art. 3571K.c.poza ingerencją w wysokość świadczenia dopuszcza także zmianę sposobu jego spełnienia (np. w przypadku świadczeń pieniężnych może to być odroczenie płatności z oprocentowaniem ustalonym przez sąd). Elastyczne sformułowanieart. 3571K.c.umożliwia uwzględnienie specyfiki każdej umowy. Wg Sądu Okręgowego wprowadzenieart. 3571K.c.nie zmieniło treści klauzuli rebus sic stantibus obowiązującej od dawna w odniesieniu do umów o dzieło z wynagrodzeniem ryczałtowym (poza dopuszczeniem obniżenia wynagrodzenia na żądanie zamawiającego). Nowelizacja z 1990r. rozszerzyła tylko tę klauzulę na wszystkie umowy i zmieniła jej sformułowanie w sposób umożliwiający jej stosowanie do umów innych niż o dzieło. Zdaniem Sądu Okręgowegoart. 144.1 p.z.p.nie stanowi podstawy do wydania przez sąd orzeczenia zmieniającego umowę, a jedynie podstawę do stwierdzenia przez sąd ważności lub nieważności zmiany wprowadzonej zgodnie przez strony po rozstrzygnięciu przetargu (wyrok SN z 16 maja 2007r., III.CSK.452/06, Lex 334987). Żaden przepisPrawa zamówień publicznychnie wyłącza stosowaniaart. 3571K.c.Strona objęta obowiązkiem stosowania przetargu publicznego ma prawo w razie ziszczenia się przesłanek zawrzeć umowę o podwyższeniu wynagrodzenia. W razie zawarcia takiej umowy, a następnie sporu o jej ważność, sąd oceniałby ważność podwyższenia właśnie na podstawieart. 144 p.z.p.stosując kryteria wyprowadzone zart. 632 § 2 lub 3571 K.c.(tak samo powołany wyżej wyrok SN z 16 maja 2007r.). Wzrost kosztów o 48% od chwili zawarcia umowy do oddania obiektu nie może zostać uznany za możliwy do przewidzenia. Warunkiem koniecznym zmiany wysokości świadczenia przez sąd mimo sprzeciwu jednej ze stron umowy jest groźba rażącej straty. Racjonalny przedsiębiorca nie może zakładać, że każdy kontrakt zakończy zyskiem. W każdej konkurencyjnej branży nawet przy umowie należycie uwzględniającej interesy obydwu stron zdarza się splot okoliczności, na skutek których jedna ze stron nie osiąga zysku. Tylko w branżach zmonopolizowanych lub w których chwilowo występuje duża nadwyżka popytu nad podażą wykonawca może pozwolić sobie na żądanie wynagrodzenia gwarantującego mu zysk nawet w razie niekorzystnego zbiegu okoliczności. W branżach konkurencyjnych wykonawca musi akceptować swoją marżę (zakładaną stopę zysku) na tyle niską, że w niektórych przypadkach zmiana okoliczności prowadzi do straty zamiast do nawet niewielkiego zysku. W dłuższej perspektywie swobodna wymiana rynkowa prowadzi do marży, przy której regularnie zdarzają się kontrakty ze stratą, lecz kontrakty zyskowne przeważają wystarczająco, aby zapewnić średnią stopę zysku powyżej stopy zysku osiąganej na bezpiecznych inwestycjach finansowych (np. lokatach lub obligacjach rządowych). Stratą rażącą jest strata niezdarzającą się w toku normalnej działalności gospodarczej. Wg. pozwanego stratę powoda na wykonaniu zamówienia należy odnieść do jego obrotów lub zysku w ogóle, gdyż nie jest rażącą strata niewielka w stosunku od obrotów lub zysków wykonawcy. Jednakże oceniając, czy dana strata jest normalna w danej branży, należy uwzględnić tylko wielkość kontraktu. Swobodna wymiana rynkowa prowadzi do ujednolicenia cen i wynagrodzeń, a tym samym do ujednolicenia marż (chyba że dany przedsiębiorca ma możliwości osiągania niższych kosztów niedostępne konkurentom - np. niedostępną innym technologię). Zatem w dłuższej perspektywie na rynku ustala się marża charakterystyczna dla danego rodzaju kontraktu - zależna tylko od ryzyka związanego z tym rodzajem zamówienia. Skoro marża ustala się na pewnym poziomie wyrażonym ułamkiem umówionego wynagrodzenia, które z kolei co do zasady jest rynkową ceną przedmiotu zamówienia, to rażącą jest strata, której stosunek do wynagrodzenia przewyższa stosunek uważany w danej branży za normalnie zdarzającą się stratę - stosunek tej straty do obrotów lub zysków wykonawcy na innych kontraktach nie jest istotny. Żadna ze stron nie wskazała, jaka strata (wyrażona jako ułamek wynagrodzenia) jest uważana za normalną w branży obejmującej sporne zamówienie. Pozwany zarzuca, że powód świadomie zaniżył swoją ofertę i od początku zakładał zażądanie podwyższenia wynagrodzenia. Powód złożył ofertę i zawarł umowę o wynagrodzenie 23.896.347,45 zł, a wg opinii osiedle wg cen z chwili zawarcia umowy można było wybudować za 23.088.930 zł osiągając przy tym 15% zysk. Zatem oferta nie był zaniżona i miała jeszcze margines na wzrost kosztów. Strata powoda wynosi wg jego obliczeń 36.069.366­23.896.347/23.896.347 = 0,51 (51%). Natomiast zakładając koszt budowy obliczony przez biegłego wg cen z III kw. 2008 roku 32.623.469 zł (bez 15% zysku) strata powoda wynosi 8.727.122 zł, tj. 37% wynagrodzenia brutto. Strata na poziomie 37% niewątpliwie jest rażąca. Wykonawcy robót tego rodzaju powinni zakładać, że czasami nie osiągną zysku, a nawet może dojść do straty na skutek wykonania kontraktu, lecz strata wielokrotnie przewyższająca normalną marżę (15%) nie jest normalną stratą. Wg pozwanego, aby ocenić stratę jako rażącą należy ją odnieść do całkowitych obrotów lub zysków wykonawcy. W wyroku z 15 listopada 2006r. (V.CSK.251/06, Lex 278677) Sąd najwyższy uznał, że samą wielkość straty należy zbadać wyłącznie o oparciu o kalkulację konkretnej umowy. Natomiast ocena, czy jest ona rażąca, może zależeć od rozmiarów przedsiębiorstwa. Ta ostatnia teza jest zdaniem Sądu Okręgowego błędna. Istotnie, jak wskazał Sąd Najwyższy, ta sama kwota może nie mieć znaczenia dla dużego przedsiębiorcy i mieć duże znaczenie dla małego. Jednakże okoliczność ta nie jest istotna przy ocenie, czy wykonanie umowy grozi rażącą stratą, lecz jest istotna przy ocenie, jak skutki nadzwyczajnej zmiany stosunków rozłożyć między obydwie strony umowy (zob. niżej). Pacta sunt servandajest podstawową zasadą prawa cywilnego. Możliwość zmiany wysokości świadczenia wbrew woli zamawiającego jest wyjątkiem od tej zasady. W braku tej możliwości wykonawca ponosiłby wszelkie następstwa niespodziewanych zmian cen na rynku (chyba, że klauzularebus sic stantibuszostałaby zawarta w samej umowie). Dopuszczenie do podwyższenia wynagrodzenia przez sąd nie powinno prowadzić do rezultatu całkowicie odwrotnego, tj. obciążenia w całości zamawiającego skutkami niespodziewanych zmian.Art. 3571K.c.wprost nakazuje rozważenie interesów obydwu stron, co ­jak wyżej wskazano - należy czynić także w razie podwyższania wynagrodzenia na podstawieart. 632 § 2 K.c.Zatem skutki niespodziewanych zmian powinny ponieść obydwie strony i należy rozważyć jedynie udział obydwu stron w stracie spowodowanej nadzwyczajną zmianą stosunków. Nakazując rozważenie interesów obydwu stron ustawodawca przesądził obciążenie skutkami zmiany stosunków obydwu stron i pozostawił orzecznictwu określenie stopnia udziału w stracie każdej ze stron umowy. Najwłaściwszym kryterium udziału stron w nadzwyczajnej stracie jest zdaniem Sądu I Instancji wielkość przedsiębiorstwa. Im mniejszy jest stosunek niespodziewanej straty do całkowitych obrotów przedsiębiorcy, tym mniej dotkliwa jest strata. Zatem co do zasady strony umowy powinny uczestniczyć w nadzwyczajnej stracie w takim stosunku, w jakim pozostają ich obroty (przychody), tzn. ułamek wyrażający udział strony umowy w stracie powinien co do zasady być równy stosunkowi obrotów tej strony do sumy obrotów obydwu stron. W powołanym wyżej wyroku z 15 listopada 2006r. SN wskazując, że oceny straty jako rażącej należy dokonywać w odniesieniu do wielkości firmy zwrócił uwagę na istotne znaczenie stosunku wielkości obydwu stron umowy, a najlepszym miernikiem "wielkości" przedsiębiorcy są jego obroty. Jednakże w niniejszej sprawie tylko wykonawca jest przedsiębiorcą. Inwestor jest gminą. Zastosowanie bez modyfikacji przedstawionej wyżej zasady, iż skutki nadzwyczajnej zmiany stosunków obciążają obydwie strony proporcjonalnie do "wielkości" strony, w przypadku zamawiającego będącego dużym miastem - jak pozwany - zawsze prowadziłaby do obciążenia miasta niemal całością skutków zmiany. Dlatego sąd za miarodajny miernik "wielkości" pozwanego zamawiającego uznał budżet (sumę wydatków) pozwanego na cele objęte zamówieniem wykonanym przez powoda. Ponieważ w przypadku pozwanego sąd uwzględniał wydatki (a nie przychody), także co do powoda sąd uwzględnił wydatki (koszty) w zakresie produkcji budowlano-montażowej. Suma budżetu pozwanego na pozyskiwanie lokali w latach 2005-2008 i kosztów powoda w zakresie produkcji budowlano-montażowej w tym samym okresie wynosi 477.583.099 zł - wydatki powoda stanowią 86% tej sumy, a pozwanego 14%. Dlatego sąd uznał, że sprawę należy rozstrzygnąć tak, jak w sporze dwóch przedsiębiorców, gdy wykonawca jest 86/14 = 6,14 razy "większy" od inwestora. Przy takiej dysproporcji wielkości stron umowy wykonawcy przysługuje od inwestora wyrównanie tylko 14% poniesionej straty. Sąd brał pod uwagę argument, że właścicielem obiektu jest inwestor, który w pewnym sensie jest wzbogacony, gdyż na skutek wzrostu kosztów otrzymał obiekt wart więcej, niż umówione wynagrodzenie (ściślej: pozwany był wzbogacony w chwili odbioru obiektu we wrześniu 2008r., gdyż później ceny spadły). Jednakże w wielu sytuacjach to wykonawca jest wzbogacony na skutek wzrostu cen - jeżeli wykonawca zaopatrzy się w materiały przed wzrostem cen (ew. zawrze odpowiednie kontrakty terminowe), a umowę, w trakcie której zużyje te materiały, zawrze już po wzroście cen, to będzie "wzbogacony" kosztem swoich dostawców. Dlatego dzieląc skutki nadzwyczajnego wzrostu cen między wykonawcę i inwestora należy uwzględniać "wielkość" obydwu firm. Duży wykonawca podejmując się robót na rzecz małego inwestora musi liczyć się z tym, że inwestor w znikomym stopniu zwiększy umówione wynagrodzenie. W niniejszej sprawie powód oceniając wielkość zamówienia dla pozwanego powinien brać pod uwagę jego budżet na pozyskiwanie lokali, a nie cały budżet miasta. W okolicznościach niniejszej sprawy sąd nie dostrzegł faktów przemawiających za odstępstwem od zasady partycypacji w stracie proporcjonalnie do budżetów stron na cele objęte spornym zamówieniem. Także okoliczność, że zamówienie zostało udzielone w wyniku przetargu publicznego przemawia za obciążeniem przede wszystkim wykonawcy skutkami nieprzewidzianego wzrostu cen. Postanowieniem z 3 lipca 2009r. [k.320] sąd zwrócił stronom uwagę na okoliczność, że skutki nadzwyczajnej zmiany stosunków zawsze obciążają obydwie strony i umożliwił stronom przedstawienie swoich poglądów w tej mierze. Art. 632 § 2 K.c.nakazuje uwzględnianie tylko straty - bez utraconego zysku. Dlatego należy obliczyć udział stron w stracie obliczonej jako różnica kosztu wybudowania osiedla i otrzymanego wynagrodzenia. Sąd uwzględnił typowy koszt obliczony przez biegłego na sumę 32.623.469 zł brutto, gdyż nie jest możliwe sprawdzenie wydatków poniesionych rzeczywiście przez powoda. Ponadto nawet jeżeli wydatki powoda były wyższe, to pozwanego nie może obciążać zła organizacja pracy w przedsiębiorstwie powoda. Tak obliczona strata powoda wynosi 8.727.122 zł, a przypadająca na pozwaną gminę część tej straty w wysokości 14% wynosi 1.221.797 zł. Powód budował osiedle przez 3 lata i w celu ścisłego obliczenia typowego kosztu budowy biegły musiałby sporządzić 12 kosztorysów wg cen z 12 kwartałów, a następnie przyjąć założenia co do ułamkowych części inwestycji wykonanych w poszczególnych kwartałach. Podwyższenie wynagrodzenia na podstawieart. 632 § 2 K.c.zawsze jest szacunkowe i ma tylko zmniejszyć rażącą stratę wykonawcy. Dlatego nie jest konieczne tak ścisłe obliczanie wzrostu kosztów i wystarczyło przyjęcie cen z chwili zakończenia budowy. Sąd częściowo uwzględnił okoliczność, że powód ponosił koszty budowy w 3-letnim okresie poczynając od III kw. 2005 roku, gdy poziom cen był niższy o 32%, w ten sposób, że zaokrąglił przysługujące powodowi podwyższenie wynagrodzenia w dół do 1.200.000 zł (cena wynikowa wyższa o 48% w stosunku do ceny wyjściowej oznacza, że cena wyjściowa jest niższa o 32% w stosunku do ceny wynikowej [0,48/1,48=,0,32]). Sąd uwzględnił stratę brutto, gdyż w razie uprawomocnienia się wyroku obowiązkiem powoda będzie wystawienie faktury korygującej zawierającej Vat. Pozwany kwestionował legitymację czynnąBiura (...) Sp. z o.o., gdyż spółka ta nie wykonywała tylko projekt i nie poniosła straty na pracach projektowych. Przewidziana wart. 509 K.c.możliwość zbycia wierzytelności bez zgody dłużnika obejmuje także rozporządzenie polegające na „uwspólnieniu" wierzytelności, tj. uczynieniu współwierzycielem innego podmiotu - za zgodą tego podmiotu, lecz bez zgody dłużnika. Dlatego nie jest istotne, który z wykonawców poniósł stratę - miał on prawo uczynić współwierzycielem drugiego wykonawcę bez zgody zamawiającego. Ponadto w umowie z pozwanym powodowie wspólnie zostali określeni jako wykonawca i przysługuje im wspólne wynagrodzenie. Podział umówionego z pozwanym wynagrodzenia jest wewnętrzną sprawą powodów. Ponieważ powodowie żądali wyłącznie podwyższenia wynagrodzenia określonego w § 3.1 p.2 umowy, tj. za samo wykonanie osiedla (bez projektu), co wykonał wyłącznie(...) S.A., sąd obliczając sumę podwyższenia uwzględniał wyłącznie stratę i wielkość tego powoda. Jednakże suma 1.200.000 zł przysługuje wspólnie powodom i ich sprawą jest podział tej sumy. W chwili wniesienia pozwu budowa nie była zakończona i suma podwyższenia nie była jeszcze wymagalna. Dlatego powód wniósł tylko wydanie orzeczenia konstytutywnego podwyższającego wynagrodzenie. W toku sprawy całe wynagrodzenie stało się wymagalne i powód mógł żądać zasądzenia sumy podwyższenia razem z żądaniem podwyższenia wynagrodzenia. Na podstawie mającego zastosowanie w niniejszej sprawie uchylonegoart. 479 (4) K.p.c.zmiana okoliczności sprawy w toku procesu czyniła dopuszczalnym zmianę żądania tego rodzaju, co powodowie uczynili ustnie w mowie końcowej [k.600]. Biegły obliczył, że od zawarcia umowy do jej zakończenia wzrost cen spowodował wzrost kosztów budowy o 48%. W celu uniknięcia czasochłonnej opinii post. 3 lipca 2009r. [k.320] sąd proponował oparcie rozstrzygnięcia na ogłaszanym przez GUS wskaźniku w postaci ceny 1 m2powierzchni użytkowej w budownictwie mieszkaniowym. Dostrzegając, że zmiany tego wskaźnika tylko w przybliżeniu odzwierciedlają zmiany kosztów budowy spornego osiedla, powodowie w celu uniknięcia opinii pismem z 17 lipca 2009r. [k.335] wyrazili zgodę na uznanie tego wskaźnika za przybliżoną miarę wzrostu kosztów. Natomiast pozwany pismem z 28 lipca 2009r. [k.322] uznał wskaźnik za niemiarodajny. Jednakże wg wskaźnika GUS [k.379] cena 1 m2wM.wzrosła od 2.271 zł w III kw. 2005r. od 3.130 zł w III kw. 2008r., tj. o 38% (wg opinii o 48%). Zatem pozwany bezpodstawnie odmawiał wskaźnikowi GUS waloru adekwatności i spowodował niekonieczną opinię. Ponadto koszty opinii znacznie wzrosły na skutek objęcia nią także zarzutu pozwanego, iż powód zawyżył koszty budowy osiedla, co także okazało się zarzutem bezpodstawnym. Dlatego na podstawieart. 103 K.p.c.koszty opinii w całości obciążają pozwanego. Przegranie przez powodów sprawy w 85% wynika z przyjęcia przez sąd zasady podziału skutków wzrostu cen między obydwie strony, lecz postępowanie dowodowe w całości potwierdziło tezy powodów. Biorąc powyższe pod uwagę na podstawie art. 83.2 u.k.s.c. sąd obciążył pozwanego kosztami opinii niepokrytymi z zaliczek stron. Pozwany ocenił swoje koszty zastępstwa na 39.600 zł [k.596] i sąd podzielił tę ocenę nakładu pracy w sprawie. Sąd ocenił, że nakład pracy związany z udziałem w postępowaniu dowodowym, które potwierdziło tezy powodów, odpowiada dwukrotnej stawce minimalnej 14.400 zł i ta suma przysługuje powodom od pozwanego. Pozostałe koszty zastępstwa w wysokości 25.200 zł należy rozliczyć zgodnie z wynikiem sprawy. Pozwany wygrał w 85%. Po skompensowaniu z 15% należnymi powodom pozwanemu przysługuje 70% z 25.200 zł. Powodom przysługuje zwrot opłat od pozwu, apelacji i skargi kasacyjnej obliczonych od sumy zasądzonej sumy 1.200.000 zł, tj. 180.000 zł (3 x 60.000 zł), a ponadto zwrot zaliczki na biegłego 23.000 zł. Wykonując prawomocne wyroki SO w Krakowie z 16 listopada 2007r. [k.129] i SA w Krakowie z 5 lutego 2008r. [k.192] powodowie zapłacili pozwanemu przyznane w tych wyrokach koszty 19.800 zł. W mowie końcowej powodowie wnieśli o zwrot kosztów uiszczonych za obydwie instancje [w protokole pisemnym k.600 protokolant ujął tylko sumę 14.400 zł za I instancję] i na podstawieart. 39815 § 1w zw. zart. 415 K.p.c.żądanie to jest uzasadnione. Ostatecznie zdaniem Sądu Okręgowego, powodom na podstawieart. 98 i 100 K.p.c.jako wierzycielom do niepodzielnej ręki przysługuje 14.400+180.000+23.000+19.800-17.640 = 219.560 zł, po zaokrągleniu 220.000 zł. Apelację od tego wyroku wniosły obie strony: Strona pozwana zaskarżyławyrok w części w punktach: 1, 3 i 4, zarzucając mu: 1. naruszenie prawa materialnego przez niewłaściwe jego zastosowanie i nieprawidłową wykładnię, w szczególności naruszenie przepisówart. 632 § 2 k.c.poprzez: - uznanie, iż w latach 2005 - 2008 zaszły na rynku budowlanym „zmiany stosunków, których nie można było przewidzieć", opierając się przy tym na ustalonym w opinii biegłego wzroście kosztów budowy o 48%, podczas gdy są to koszty jedynie hipotetycznie wyszacowane, nie odnosząc zaś „zmian stosunków" do czynników obiektywnych, - błędne przyjęcie, iż za podstawę rozstrzygnięcia należy przyjąć twierdzenie, że „Wzrost kosztów o 48% czego od chwili zawarcia umowy do oddania obiektu nie może zostać uznany za możliwy do przewidzenia", - wystąpiła po stronie powodów groźba „rażącej straty", podczas gdy w ocenie pozwanej Gminy przesłanka ta nie została wykazana, 2. naruszenie przepisów prawa procesowego w szczególnościart. 233 k.p.c, które miało istotny wpływ na wynik sprawy, poprzez oparcie wyroku na błędnej i nierzetelnie sporządzonej opinii biegłego. Na tej podstawie wniosła o zmianę zaskarżonego orzeczenia i oddalenie powództwa w całości oraz zasadzenie od powodów na rzecz pozwanej GminyK.odpowiednich kosztów zastępstwa procesowego za I i II instancję. Powodowie zaskarżyli wyrok w części oddalającej powództwooraz zasądzającej koszty procesu, zarzucając: 1/ błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, który miał wpływ na jego treść, polegający na bezpodstawnym uznaniu, że treść opinii biegłego określa zysk powodów z umowy z dnia 19 września 2005 roku na poziomie 15%, podczas gdy prawidłowa analiza całokształtu zgromadzonego w niniejszej sprawie materiału dowodowego nie pozwala na takie ustalenia; 2/ naruszenie przepisów postępowania mające istotny wpływ na wynik sprawy polegające na: - naruszeniuart. 328 §2 k.p.c.poprzez niewyczerpujące wskazanie podstawy faktycznej i prawnej rozstrzygnięcia, w tym w szczególności niewystarczające wskazanie przyczyn, dla których Sąd nie uwzględnił stanowiska oraz dowodów przedłożonych przez powodów w zakresie sposobu ustalania rozkładu ryzyka pomiędzy strony, jak też brak określenia metod i sposobu dokonanej oceny dowodów zebranych w celu wyboru kryteriów stanowiących podstawę do ustalenia udziału stron w nadzwyczajnej stracie, - naruszeniuart. 98 i art. 100 k.p.c.- poprzez błędne ustalenie kosztów procesu za I instancję, w tym pominięcie niezbędnych kosztów przejazdów strony i jej pełnomocników do sądu, jak też błędne rozstrzygnięcie o kosztach procesu za postępowania prowadzone przed Sądem Apelacyjnym oraz Sądem Najwyższym; 3) rażące naruszenie przepisów prawa materialnego: -art. 3571k.c.w związku zart. 632 §2 k.c, poprzez błędną ich wykładnię i niewłaściwe zastosowanie, wskutek przyjęcia nieprawidłowych kryteriów dla ustalenia „wielkości" podmiotów służącej za podstawę określenia stosunkowego udziału stron w powstałej stracie oraz zestawienia wskaźników, które nie mogły być porównywane, ponieważ nie stanowią swoich odpowiedników w strukturze finansów stron, -art. 3571k.c.w związku zart. 632 § 2 k.c.i w związku zart. 32 ust. 1 i 2 i art. 45 ust. 1 Konstytucji RP, wobec nieprawidłowego rozważenia przez Sąd I instancji interesów stron i rozstrzygnięcie sprawy w oparciu o dodatkowe kryterium podmiotowe, z rażącym naruszeniem zasady równości stron i bezzasadnym uprzywilejowaniem pozwanej jako jednostki samorządu terytorialnego zarówno w stosunkach cywilnoprawnych, jak i postępowaniu cywilnym, co w konsekwencji narusza konstytucyjną zasadę równości wobec prawa oraz bezstronności sądu w postępowaniu sądowym. Wskazując na powyższe wnieśli o zmianę wyroku w zaskarżonym zakresie oddalającym powództwo (pkt 2) poprzez podwyższenie wynagrodzenia powodów o kwotę 6.476.051,70 zł oraz zasądzenie tej kwoty od pozwanej na rzecz powodów oraz orzeczenie o kosztach postępowania za wszystkie instancje według norm przepisanych, ewentualnie na wypadek nieuwzględnienia żądania wskazanego powyżej, wnieśli uchylenie wyroku w zaskarżonej części i przekazanie sprawy w uchylonym zakresie Sądowi Okręgowemu w Krakowie do ponownego jej rozpoznania wraz z rozstrzygnięciem o kosztach instancji odwoławczej. Sąd Apelacyjny w Krakowie, po rozpoznaniu apelacji obu stron zważył, co następuje: Apelacja strony pozwanej jest bezzasadna, natomiast apelacja powodów jest częściowo uzasadniona. Sąd I Instancji poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne, które Sąd Apelacyjny przyjął za swoje oraz trafnie zastosował przepisy prawa procesowego, a także materialnego, pozaart. 632 § 2 K.c.w zw. zart. 3571K.c.w części dotyczącej proporcji rozkładu ryzyka stron w związku ze zmianą stosunków gospodarczych. W ocenie Sądu Apelacyjnego, obie strony powinny w częściach równych ponosić to ryzyko. Nie ma racji strona pozwana, zarzucając naruszenieart. 632 §2 k.c.mające polegać na błędnym przyjęciu przez Sąd I instancji istnienia przesłanek zastosowaniaart. 632 § 2 k.c.Pozwana opiera zarzuty kwestionując opinię biegłego, z którą się nie zgadza. Jednak w toku postępowania w zakresie dotyczącym opinii biegłego pozwana nie podważyła obiektywizmu i rzetelności opinii, bowiem na wszystkie przedstawione przez pozwaną wątpliwości, biegły udzielił logicznych i wyczerpujących odpowiedzi. Nie można podzielić stanowiska strony pozwanej, która uznaje za nieracjonalne oparcie wyroku Sądu na wskaźniku wzrostu kosztów ustalonego przez biegłego na poziomie 48 %. Pozwana nie przeciwstawiła w postępowaniu dowodowym żadnej argumentacji, której biegły nie był w stanie racjonalnie i rzetelnie wyjaśnić, a przy tym swoje wywody opierała wyłącznie o fakty i okoliczności, które obowiązana była zgłosić na wcześniejszym etapie postępowania. Sąd w swej ocenie wziął pod uwagę zarówno grożącą (wykazaną) powodom stratę, jak też fakt, że zmiana stosunków miała charakter powszechny (ogólnokrajowy), a nie jednostkowy, zasadnie okoliczności te oceniając i porównując obiektywne wskaźniki. Należy mieć na uwadze, że wart. 632 §2 k.c.ustawodawca przewidział dwa odrębne czynniki, groźbę rażącej straty oraz zmianę stosunków, której nie można było przewidzieć. Wysokość rażącej straty jest z założenia czym innym niż wartość zmiany stosunków, co wyraża się w tym, że nawet wysoka strata strony nie daje podstaw zastosowania przepisu w sytuacji braku wystarczającego poziomu zmiany stosunków i odwrotnie. Zatem nie można utożsamiać tych dwóch czynników. W tej sytuacji, ustalona przez Sąd procentowa wartość zmiany stosunków (48%) oraz wysokość rażącej straty (37%) korespondują z poczynionymi przez powodów założeniami co do przewidywanego wzrostu cen, które stron, przygotowując ofertę, oceniła na 9,397%. Strona była w stanie przewidzieć zmianę na poziomie ok. 10% i taka też jest różnica pomiędzy poniesioną stratą a wartością zmiany stosunków, o czym szerzej w dalszej części pisma. Zatem nie można porównywać straty jako relacji kosztów budowy wg. cen z 2008 roku do wynagrodzenia umownego. Nie można też zgodzić się z zarzutem strony pozwanej odnośnie kosztów robocizny. Wszak zarówno ceny materiałów jak i robocizny są regulowane na zasadach wolnego rynku, a nie sterowane przez wykonawców. W sprawie w sposób niewątpliwy wykazano, że ceny robocizny na rynku usług budowlanych wzrastały analogicznie, co ceny materiałów budowlanych. Podobnie należy ocenić kwestię kosztów ogólnych, wszak zwiększanie wartości pozostałych czynników produkcji ma zawsze przełożenie na wzrost kosztów ogólnych. Jak wynika z opinii biegłego, np.drożejące paliwa mają wpływ nie tylko na koszty eksploatacji pojazdu, ale przekładają się także na ceny transportowanych dóbr. Niewątpliwie powodowie ponieśli rażącą stratę, co wynika z opinii biegłego i przedstawionych dokumentów. Niezasadne jest stanowisko strony pozwanej, co do odrębnego ustalania wzrostu kosztów ponad poziom, jaki był do przewidzenia. Nie zachodzi bowiem żadna nieprawidłowość w opinii biegłego i ustaleniach Sądu. Kwestionowany wskaźnik 1,3% przewidywanego średniego wzrostu cen nie był przez powodów wyliczony dla poszczególnych kwartałów, lecz półroczy. Kwestia wyliczeń matematycznych była już wyjaśniana w toku sprawy. Powodowie już w pozwie wykazali, że w okresie poprzedzającym chwilę złożenia oferty, ceny materiałów i usług na rynku budowlanym wahały się z tendencją spadkową. Zatem wyliczony wskaźnik straty powodów na 37 % odpowiada różnicy 48 % wzrostu cen i przyjętych przez powodów prognoz na poziomie 9,397 %. Pozwana jako organizator przetargu miała możliwość badania ofert, również pod kątem, ewentualnego rażącego zaniżenia cen (art. 89 ust. 1 Prawa zamówień publicznych). Globalny wzrost kosztów w budownictwie o 48% jest czynnikiem obiektywnym, który dotknął wszystkich wykonawców budowlanych. Sąd Apelacyjny podziela też stanowisko Sądu I Instancji, że w sprawie nie było koniecznym precyzyjne wyliczanie wysokości wynagrodzenia - dla potrzeb ustalania czy spełniona zostaje przesłanka istotności zmiany stosunków zart. 632 §2 K.c.jest to okoliczność wtórna, tj. ustalana dopiero po wykazaniu zaistnienia zmiany stosunków i wystąpienia rażącej straty (bądź jej groźby), w zestawieniu z osiągniętym przez stronę wynikiem na danym obiekcie. Opinia biegłego wykazała istotność wzrostów cen na rynku i wysokość straty powodów. Niepoparte żadnym dowodem są zarzuty pozwanej dotyczące przyjęcia przez biegłego założeń z projektu budowlanego. Biegły w czasie rozprawy wyjaśnił wszelkie wątpliwości pozwanej, dowodząc ich niezasadności. Niezasadne jest kwestionowanie przyjęcia przez biegłego nakładów na każdy z budynków. Biegły wyjaśniał w sprawie, że nawet stosowanie zamienników materiałowych powoduje jedynie przesunięcie kosztów z jednej pozycji do innej (z pozycji materiałów do pozycji robocizny lub odwrotnie), a nie ich zniesienie lub zmianę, gdyż konkretne roboty zostały wykonane i ta wartość nie ulega zmianie. Dotyczy to zwłaszcza kwestionowanej przez pozwaną zamiany elementów„lanych"na prefabrykowane. Różnica wyższej ceny zakupu materiału - gotowego prefabrykatu kompensowana jest adekwatnym obniżeniem kosztów jego transportu i zabudowy, tak że w ostatecznym rozrachunku nie ma to znaczenia dla wyniku sprawy. Biegły udokumentował w sposób precyzyjny przebieg procesu powstawania opinii i wywodzenia wniosków oraz odparł zarzuty pozwanej na rozprawie. Odnośnie uzupełnienia apelacji pozwanej w piśmie z dnia 2 kwietnia 2013 r, wskazać, należy, że niezasadne jest twierdzenie pozwanej, że wynagrodzenie powodów z tytułu umowy objętej pozwem uległo podwyższeniu do kwoty 25.002.071,40 złotych. Wszak wynagrodzenie za wykonanie robót dodatkowych nie jest objęte tym postępowaniem. Stanowisko pozwanej nie jest uzasadnione w świetle wyjaśnień biegłego. Natomiast należy częściowo zgodzić się z argumentami powodówodnośnie zarzutu naruszeniaart. 632 §2 k.c.w zw.art. 3571K.c., poprzez błędną ich wykładnię i niewłaściwe zastosowanie, wskutek przyjęcia nieprawidłowych kryteriów dla ustalenia „wielkości" podmiotów służącej za podstawę określenia stosunkowego udziału stron w powstałej stracie oraz zestawienia wskaźników, które nie mogły być porównywane, ponieważ nie stanowią swoich odpowiedników w strukturze finansów stron orazart. 3571k.c.w związku zart. 632 § 2 k.c., wobec nieprawidłowego rozważenia przez Sąd I instancji interesów stron i rozstrzygnięcie sprawy w oparciu o dodatkowe kryterium podmiotowe, z rażącym naruszeniem zasady równości stron i bezzasadnym uprzywilejowaniem pozwanej jako jednostki samorządu terytorialnego. Sąd pierwszej instancji poczynił prawidłowe ustalenia dotyczące wykazania przez powodów faktu wystąpienia nadzwyczajnej zmiany stosunków (wzrost kosztów realizacji inwestycji o 48%) oraz faktu wystąpienia rażącej straty po stronie powoda. Uznając za wykazane twierdzenie o braku możliwości przewidzenia wystąpienia nadzwyczajnej zmiany stosunków Sąd prawidłowo ustalił, iż powodowie wykazali wszystkie przesłanki określone wart. 632 § 2 oraz art. 3571kc. Sąd Apelacyjny nie podziela zarzutu powodów, co do niezasadnego przyjęcia, że wartości zysku, bowiem Sąd oparł się na wskazaniach biegłego. Natomiast za nieprzekonujące Sąd Apelacyjny uznał reguły, jakie Sąd Okręgowy wprowadził celem dokonania podziału ryzyka zaistniałej straty pomiędzy stronami postępowania, czym dopuścił się naruszeniaart. 3571kcw zw. z żart. 632§ 2 kcpoprzez jego nieprawidłową wykładnię. Opierając się o orzecznictwo Sądu Najwyższego (wyrok z 15 listopada 2006 r. sygn. V CSK 251/06) Sąd uznał, iż zasadnym kryterium udziału stron w stracie jest wielkość przedsiębiorstwa, tj. wielkość obrotów (przychodów). Jednocześnie jednak Sąd stwierdził, iż w przedmiotowej sprawie zasada ta musi ulec modyfikacji, ponieważ w przeciwnym razie porównanie powoda, będącego przedsiębiorstwem do pozwanego - będącego dużym miastem, będzie zawsze prowadzić do wniosku, że miasto powinno być obciążone ryzykiem wystąpienia straty w przeważającej części. Aby takiej sytuacji „uniknąć" Sąd postanowił zestawić wskaźniki w postaci sumy wydatków pozwanej na budownictwo mieszkaniowe w latach 2005 - 2008 do sumy wydatków (kosztów) powoda(...) S.A.poniesionych w zakresie produkcji budowlano - montażowej. W ten sposób Sąd dokonał ustalenia, że przedsiębiorstwo powoda jest podmiotem ok. 6,14 razy „większym" od pozwanego. Takie rozstrzygnięcie w ocenie Sądu Apelacyjnego narusza zasady określone wart. 3571kc, który mówi o obowiązku brania pod uwagę interesów stron oraz zasad współżycia społecznego. Nie uwzględnia też zasad wskazanych w przytoczonym orzeczeniu Sądu Najwyższego z 15 listopada 2006 r. Należy zatem zgodzić się z apelującymi powodami, że Sąd dopuścił się naruszenia zasady równości podmiotów wobec prawa. Nie można bowiem modyfikować ogólnie przyjętej zasady ustalania podziału ryzyka „po połowie”, bez szczególnych przyczyn, gdyż w rezultacie, jedna ze stron byłaby pokrzywdzona, ponieważ zostałaby obciążona ryzykiem niemal w całości. Porównanie wielkości stron, jako wyłączne kryterium podziału ryzyka ma sens wówczas, gdy obie strony są przedsiębiorcami, a zwłaszcza, działającymi w tej samej branży. Porównywanie wielkości budżetu jednostki samorządu terytorialnego, zwłaszcza dużego miasta z wielkością obrotów przedsiębiorstwa budowlanego jest zawodne. Mają racje powodowie, że pozwana gmina posiada niewątpliwie większy majątek niż powodowie, ale też zupełnie inne są jej zadania i Gmina ma ograniczoną swobodę w dysponowaniu swoim majątkiem i dochodami. Gminy wręcz nie mogą zajmować się bezpośrednio działalnością gospodarczą i z tego powodu nie można ich uznawać za profesjonalistów w tej dziedzinie. Z drugiej strony dysponują poważnym potencjałem kadrowym, finansowym i organizacyjnym, który mogą w pewnym zakresie przeciwstawić profesjonalizmowi zawodowemu istniejącemu po stronie powodów. Sąd Apelacyjny miał na uwadze, że od powodów należało wymagać więcej profesjonalizmu w zakresie przewidywania skutków podpisania wieloletniej umowy o wykonanie robót budowlanych, co przemawia za większym obciążeniem ryzyka, a z drugiej to, że ostatecznie to GminaK.zatrzymuje wykonany przedmiot umowy, który na skutek przedstawionego wzrostu cen zyskał na wartości. Ważąc zatem interesy stron i zasady współżycia społecznego, Sąd Apelacyjny uznał, że strony po połowie powinny ponieść skutki zmiany stosunków gospodarczych, uznając, że brak podstaw do większego obciążenia tym ryzykiem jednej ze stron strony. Mając powyższe na uwadze Sąd uznał, że wniosek o zmianę orzeczenia i podwyższenie wynagrodzenia do kwoty 4.363.561 zł wraz zasądzeniem tej kwoty na rzecz powodów zasługuje na uwzględnienie. Zatem orzeczono jak w sentencji wyroku na podstawieart. 386 § 1 kpc. O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawieart. 100 kpc, dokonując ich stosunkowego rozdziału. Powodowie wygrali sprawę w 57 %, ale ponieśli o wiele większe wydatki (206.682 zł) wobec 20.038 zł strony pozwanej, a w drugiej instancji odpowiednio 60.078 zł i 28.122 zł. Nadto Sąd uwzględnił zapłaconą już przez powodów kwotę 19.800 zł.
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Krakowie date: '2013-11-05' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Teresa Rak - Józef Wąsik - Robert Jurga legal_bases: - art. 632 § 2 lub 3571 K.c. - art. 89 ust. 1 Prawa zamówień publicznych - art. 98 i art. 100 k.p.c. - art. 32 ust. 1 i 2 i art. 45 ust. 1 Konstytucji RP recorder: st.sekr.sądowy Katarzyna Wilczura signature: I ACa 618/13 ```
151000000001521_III_AUa_000285_2017_Uz_2017-07-13_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt III AUa 285/17 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 13 lipca 2017 r. Sąd Apelacyjny w Gdańsku - III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący: SSA Grażyna Czyżak (spr.) Sędziowie: SA Daria Stanek SA Lucyna Ramlo Protokolant: sekr.sądowy Agnieszka Makowska po rozpoznaniu w dniu 13 lipca 2017 r. w Gdańsku sprawyW. S. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział wT. o umorzenie należności składkowych na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział wT. od wyroku Sądu Okręgowego w Toruniu IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 16 grudnia 2016 r., sygn. akt IV U 137/16 oddala apelację. SSA Lucyna Ramlo SSA Grażyna Czyżak SSA Daria Stanek Sygn. akt III AUa 285/17 UZASADNIENIE Decyzją z dnia 16 grudnia 2015 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wT.po rozpatrzeniu wnioskuW. S.z dnia 11 września 2014 r. w sprawie umorzenia należności z tytułu składek na podstawie ustawy z dnia 9 listopada 2012 r. o umorzeniu należności powstałych z tytułu nieopłaconych składek przez osoby prowadzące pozarolniczą działalność (Dz. U. z 2012 r., poz. 1551; dalej jako ustawa abolicyjna) odmówił umorzenia należności z tytułu składek na ubezpieczenia społeczne za okres od września 2005 r. do stycznia 2007 r. w łącznej kwocie 3.213,64 zł i na ubezpieczenie zdrowotne w łącznej kwocie 5.649,03 zł. W uzasadnieniu organ rentowy wskazał, że ubezpieczony w terminie 12 miesięcy licząc od daty uprawomocnienia się decyzji określającej warunki umorzenia, tj. decyzji z 8 października 2014 r. nie uregulował należności z tytułu składek w części niepodlegającej umorzeniu na podstawie przepisów ustawy abolicyjnej. W odwołaniu ubezpieczony wskazał, że pismem z 26 października 2015 r. wystąpił o umorzenie odsetek w kwocie około 180,00 zł od składek na ubezpieczenie zdrowotne z uwagi na trudną sytuację majątkową. ZUS odmówił jednak umorzenia. W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie, podtrzymując stanowisko zajęte w zaskarżonej decyzji. Wyrokiem z dnia 16 grudnia 2016 r. Sąd Okręgowy w Toruniu IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych zmienił zaskarżoną decyzję w ten sposób, że stwierdził, iż należne od ubezpieczonegoW. S.składki na ubezpieczenie społeczne za okres od września 2005 do stycznia 2007 roku wraz z odsetkami i kosztami upomnienia oraz składki na ubezpieczanie zdrowotne za okres od września 2005 do stycznia 2007 roku wraz z odsetkami uległy umorzeniu. Powyższe rozstrzygnięcie Sąd Okręgowy oparł na następujących ustaleniach i rozważaniach: W. S.prowadził pozarolniczą działalność gospodarczą, z tytułu której w okresie od 29 sierpnia 2005 r. do 1 stycznia 2007 r. podlegał ubezpieczeniom społecznym i ubezpieczeniu zdrowotnemu. Z uwagi na zaległości w opłacaniu składek w dniu 11 września 2014 ubezpieczony złożył w ZUS Oddział wT.na podstawie przepisów ustawy abolicyjnej wniosek o umorzenie nieopłaconych należności za okres od września 2005 r. do stycznia 2007 r. Po rozpoznaniu wniosku decyzją z 8 października 2014 r. organ rentowy określił należności, które będą podlegały umorzeniu (należności z tytułu składek na ubezpieczenia społeczne za okres od września 2005 r. do stycznia 2007 r. wraz z odsetkami i kosztami upomnienia w łącznej kwocie 3.213,64 zł i na ubezpieczenie zdrowotne w łącznej kwocie 5.649,03 zł) oraz wskazał, że warunkiem umorzenia jest spłata w terminie 12 miesięcy uprawomocnienia się decyzji należności niepodlegających umorzeniu. Na dzień wydania decyzji warunkowej należności niepodlegające umorzeniu opiewały na kwotę 154,61 zł z tytułu składki na ubezpieczenie zdrowotne za sierpień 2005 r. wraz z odsetkami. Decyzja uprawomocniła się 14 listopada 2014 r. W dniu 22 czerwca 2016 r. ubezpieczony wpłacił kwotę 154,00 zł, która została zaliczona na niepodlegające abolicji składki na ubezpieczenie zdrowotne za sierpień 2005 r. Pismem z 31 sierpnia 2015 r. organ rentowy przypomniał ubezpieczonemu warunki skorzystania z abolicji oraz wskazał, że szczegółową informację o kwocie należne niepodlegających umorzeniu otrzyma w ZUS. W piśmie z 26 października 2015 r. ubezpieczony wniósł „o anulowanie odsetek” i składki zdrowotnej w kwocie 154,60 zł. Zaznaczył, że należność główną uiścił oraz powołał się na swoją trudną sytuację finansową. Pismem z 3 listopada 2015 r. organ rentowy wskazał, że nie jest możliwe anulowanie odsetek, gdyż mają one charakter obligatoryjny, a zatem się są objęte uznaniem organu rentowego. Dla uzasadnienia tego stanowiska organ rentowy powołał się naart. 23 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych. Decyzją z 16 grudnia 2015 r. odmówił umorzenia należności określonych decyzją z 8 października 2014 r. z uwagi na nieuiszczenie należności niepodlegających umorzeniu. Wskutek rozliczenia dokonanej przez ubezpieczonego wpłaty w dacie wydania zaskarżonej decyzji na koncie ubezpieczonego figurowało zadłużenie z tytułu składek ubezpieczenie zdrowotne za sierpień 2005 r. z tytułu składek w kwocie 82,61 zł i odsetek w kwocie 97,00 zł. Ubezpieczony złożył odwołanie od decyzji z 16 grudnia 2015 r. oraz wskazał, że pismem z 26 października 2105 r. wniósł o umorzenie odsetek w kwocie 180 zł, lecz otrzymał odpowiedź negatywną. Przywołał też okoliczności świadczące o jego trudnej sytuacji finansowej. Postanowieniem z 18 kwietnia 2016 r. Sąd Okręgowy w Toruniu przekazał wniosek o ponownie rozpoznanie sprawy w zakresie określonym decyzją z 3 listopada 2015 r., nr(...)-U-RED Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział wT.oraz zawiesił postępowanie w sprawie z odwołania od decyzji z dnia 16 grudnia 2015 r., nr(...)-AB-RED. Sąd przyjął, że organ rentowy nie nadał biegu wnioskowi o ponowne rozpatrzenie sprawy w zakresie oznaczonym decyzją z 26 października 2015 r., co skutkowało koniecznością wstrzymania rozpoznania sprawy z odwołania od decyzji 16 grudnia 2015 r. i w konsekwencji zawieszeniem postępowania sądowego. Organ rentowy złożył zażalenie na wskazane postanowienie, które postanowieniem Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z 16 czerwca 2016 r. zostało oddalone. Sąd II instancji wskazał, że podziela zapatrywanie, iż w przypadku wydania przez Prezesa ZUS, po ponownym rozpoznaniu sprawy, decyzji umarzającej należności z tytułu składek na ubezpieczenie zdrowotne niepodlegających umorzeniu w trybie ustawy abolicyjnej, brak byłoby podstaw do wydania decyzji odmawiającej należności z tytułu składek. Wskutek rozpoznania wniosku o ponowne rozpatrzenie sprawy Prezes ZUS wydał w dniu 31 października 2016 r. decyzję uchylającą decyzję z 3 listopada 2015 r. oraz umorzył należności z tytułu składek na ubezpieczenie zdrowotne za sierpień 2005 r. z tytułu składek w kwocie 183,61 zł, w tym z tytułu składek w kwocie 82,16 zł i odsetek w kwocie 101,00 zł. Przedstawiony stan faktyczny Sąd Okręgowy ustalił na podstawie dokumentów zalegających w aktach organu rentowego oraz przedłożonych przez ten organ w trakcie postępowania. Wynikające z nich okoliczności nie były przedmiotem kontrowersji między stronami. Spór w niniejszej sprawie koncentrował się wokół kwestii prawnych, a mianowicie czy umorzenie na podstawieart. 28 ust. 3a ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych(Dz. U. z 2016 r., poz. 963 ze zm.; dalej jako ustawa systemowa) po upływie erygowanego decyzją warunkową terminu zapłaty zaległych składek, których uiszczenie jest obligatoryjną przesłanką skorzystania z abolicji, na skutek wniosku złożonego przed upływem tego terminu, może być potraktowane jako wywiązanie się z warunków abolicji. Bezspornie bowiem w dacie wydania decyzji odmawiającej umorzenia ubezpieczonego obciążało ”niedozwolone” w świetle ustawy abolicyjnej zadłużenie składkowe. Do jego umorzenia doszło po upływie terminu 12 miesięcy od uprawomocnienia się decyzji warunkowej, lecz na skutek wniosku złożonego przed tym terminem. Analizowana w niniejszej sprawie sytuacja faktyczna nie ma bezpośredniego odbicia w regulacjach ustawy abolicyjnej. Zgodnie z art. 1 ust. 13 ustawy abolicyjnej Zakład Ubezpieczeń Społecznych wydaje decyzję o: 1) umorzeniu należności, o których mowa w ust. 1 i 6 - po spełnieniu warunku, o którym mowa w ust. 10, z uwzględnieniem ust. 7, 11 i 12, lub 2) odmowie umorzenia należności, o których mowa w ust. 1 i 6 - w przypadku niespełnienia warunku, o którym mowa w ust. 10, z uwzględnieniem ust. 7, 11 i 12. Przepis art. 1 ust. 10 wskazanej ustawy stanowi, że warunkiem umorzenia należności jest nieposiadanie na dzień wydania decyzji, o której mowa w ust. 13 pkt 1, niepodlegających umorzeniu składek na ubezpieczenia społeczne, ubezpieczenie zdrowotne, Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych oraz na Fundusz Emerytur Pomostowych, za okres od dnia 1 stycznia 1999 r., do opłacenia których zobowiązana jest osoba prowadząca pozarolniczą działalność lub płatnik składek, o którym mowa w ust. 2, oraz należnych od tych składek odsetek za zwłokę, opłat prolongacyjnych, kosztów upomnienia, opłat dodatkowych, a także kosztów egzekucyjnych naliczonych przez dyrektora oddziału Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, naczelnika urzędu skarbowego lub komornika sądowego. W myśl art. 1 ust. 11 ustawy abolicyjnej niepodlegające umorzeniu należności, o których mowa w ust. 10, podlegają spłacie w terminie 12 miesięcy od dnia uprawomocnienia się decyzji, o której mowa w ust. 8. W art. 1 ust. 12 ustawy abolicyjnej ustawodawca przewidział wyjątek od reguły, że warunki abolicji winny być wykonane w terminie 12 miesięcy od uprawomocnienia się decyzji warunkowej. Chodzi o sytuację, w której niepodlegające umorzeniu należności zostały rozłożone na raty albo zostanie odroczony termin ich płatności (nie dotyczy to składek finansowanych przez ubezpieczonych niebędących płatnikami składek). W takim przypadku warunek, o którym mowa w ust. 10, uważa się za spełniony po opłaceniu składek objętych układem ratalnym lub odroczeniem płatności. Sąd I instancji podkreślił, iż cytowane przepisy mogą dawać asumpt do stwierdzenia, że ocena spełniania warunków abolicji winna być zawsze dokonana według stanu na dzień wydania decyzji, o której mowa w ust. 13 pkt 1 ustawy abolicyjnej, chyba że należności niepodlegające abolicji zostały objęte układem ratalnym lub termin płatności został odroczony, gdyż w tym przypadku warunki abolicji uznaje się za spełnione, jeżeli układ został wykonany lub dotrzymano nowego terminu płatności wynikającego z odroczenia. Takie też stanowisko prezentuje organ rentowy. W ocenie Sądu nie jest ono jednak właściwe. W pierwszej kolejności Sąd Okręgowy stwierdził, że umorzenie należności składkowych to forma prawna prowadząca do zwolnienia z obowiązku ich opłacenia (zob. Komentarz do art. 28 ustawy systemowej, teza 8, w programie Legalis). Skorzystanie z tego dobrodziejstwa prowadzi jednocześnie do umorzenia odsetek za zwłokę, kosztów upomnienia i dodatkowej opłaty (art. 28 ust. 4 ustawy systemowej). Efekt umorzenia jest więc taki jakby zadłużenie składkowe w ogóle nie powstało, co należy uznać za równoznaczne z nieposiadaniem na dzień wydania decyzji, o której mowa w ust. 13 pkt 1 niepodlegających umorzeniu składek. Kasatoryjny skutek umorzenia ujawni z pewnością wówczas, gdy decyzja wydana na podstawie art. 28 ust. 1 ustawy systemowej zapadnie przed upływem terminu 12 miesięcy na zapłatę zadłużenia niepodlegającego umorzeniu. W ocenie Sądu wystąpi on także wtedy, gdy wniosek o umorzenie zostanie złożony w trakcie biegu tego terminu, lecz decyzja umarzająca wydana zostanie po jego upływie. Złożenia przez ubezpieczonego przed upływem wskazanego terminu wniosku o umorzenie składek na podstawie art. 28 ust. 1 ustawy systemowej wywołuje stan niepewności co do tego, czy należności objęte tym wnioskiem w ogóle podlegają spłacie. Jeżeli należność nie podlega spłacie, a tak będzie wtedy, gdy zostanie umorzona, to przecież wobec niej nie może być stosowany warunek abolicji w postaci zapłaty w terminie 12 miesięcy niepodlegających umorzeniu należności. Organ rentowy w tej sytuacji zobowiązany był zawiesić postępowanie abolicyjne (ewentualnie go nie wszczynać) na podstawieart. 97 ust. 1 pkt 4 k.p.a.do czasu rozstrzygnięcia zagadnienia wstępnego w postaci zbadania we właściwym trybie czy składki na ubezpieczenia zdrowotne za sierpień 2005 r. podlegają umorzeniu na podstawie art. 28 ust. 1 ustawy systemowej. W przypadku ujawnienia się kwestii prejudycjalnej zawieszenie postępowania administracyjnego jest obowiązkiem ZUS, co wynika z kategorycznego brzmieniaart. 97 ust. 1 pkt 4 k.p.a.Przepis ten stanowi bowiem, że organ administracji publicznej zawiesza postępowanie gdy rozpatrzenie sprawy i wydanie decyzji zależy od uprzedniego rozstrzygnięcia zagadnienia wstępnego przez inny organ lub sąd. Sąd Okręgowy zaznaczył także, że innym organem może być ten sam organ administracji publicznej, jeżeli jest właściwy do prowadzenia innego, odrębnego postępowania, w którym wydawane jest rozstrzygnięcie (post. NSA w Warszawie z 25 stycznia 2000 r., I SA 1725/99, ONSA 2001, Nr 1, poz. 44; wyr. WSA w Krakowie z 17 grudnia 2012 r., II SA/KR 1523/12, Legalis). Tezę tę potwierdził NSA w wyroku z 26 lutego 2014 r. (II GSK 951/12, Legalis), stwierdzając, że rozumienie pojęcia innego organu nie może ograniczać się tylko i wyłącznie do literalnego brzmienia tego przepisu i językowego znaczenia tekstu prawnego. Nie można zatem wnioskować, że innym organem jest tylko i wyłącznie inny organ w strukturze administracji publicznej. Zdaniem NSA innym organem jest również ten sam organ administracji publicznej, lecz działający w prowadzonym na innych podstawach prawnych innym postępowaniu i orzekający w innej sprawie. Prawidłowość przedstawionego toku postępowania znajduje potwierdzenie w art. 1 ust. 10 ustawy abolicyjnej, który nakazuje ocenę spełnienia warunków umorzenia nie według daty, w której upłynie dwunastomiesięczny termin liczony od dnia uprawomocnienia się decyzji warunkowej, lecz według daty wydania decyzji, o której mowa w ust. 13 pkt 1. Najczęściej chodziło tu będzie o sytuacje, w których decyzja umarzająca jest wydawana przed upływem terminu erygowanego decyzją warunkową (gdy spłata niepodlegającego abolicji zadłużenia nastąpiła wcześniej), albo gdy nastąpiło rozłożenie należności na raty lub odroczenie terminu płatności, lecz nie tylko. Dyspozycja tego przepisu nie zawęża jego działania tylko do tej płaszczyzny czasowej, a więc obejmuje ona także okres po upływie terminu wynikającego z decyzji określającej warunki umorzenia. Tylko w przypadku złożenia przez ubezpieczonego wniosku o układ ratalny lub wniosku o odroczenie terminu płatności ustawodawca zdecydował się na wprowadzenie sztywnej regulacji temporalnej. Przepis art. 1 ust. 11 ustawy abolicyjnej wyraźnie bowiem stwierdza, że rozłożenie na raty albo odroczenie termin płatności składek winno nastąpić w terminie 12 miesięcy od dnia uprawomocnienia się decyzji. Takie regulacji nie ma w przypadku wniosku o umorzenie na podstawie art. 28 ust. 1 ustawy systemowej, co wynika z wspomnianego już kasatoryjnego charakteru tej instytucji. Reasumując, Sąd I instancji wskazał, że organ rentowy przedwcześnie wydał decyzję odmawiającą umorzenie. W pierwszej kolejności powinien bowiem rozstrzygnąć wniosek o umorzenie na podstawie art. 28 ust. 1 ustawy systemowej, gdyż od wyniku tego postępowania uzależnione było to, czy ubezpieczonego obciążały należności składkowe eliminujące abolicję. Dopiero w toku postępowania sądowego uchybienie to zostało usunięte, co skutkowało m.in. zawieszeniem postępowania sądowego na okres procedowania ZUS w przedmiocie wniosku o umorzenie. Na skutek pozytywnego rozpoznanie tego wniosku przez Prezesa ZUS, możliwe było retrospektywne stwierdzenie, że w dacie wydania zaskarżonej decyzji ubezpieczonego nie obciążały należności sprzeciwiające się abolicji. Argumentów na rzecz przedstawionego zapatrywania można też doszukać się w treściart. 316 § 1 k.p.c.Ujmując rzecz od strony proceduralnej, Sąd I instancji zauważył, że stan rzeczy z daty wydania zaskarżonej decyzji oraz istniejący w dacie wyrokowania był zasadniczo odmienny. W dacie wydania decyzji odmawiającej umorzenia ubezpieczonego obciążało zadłużenie składkowe, które uniemożliwiało mu skorzystania z abolicji, lecz w dacie wyrokowania tego zadłużenia już nie było, albowiem zostało ono umorzone decyzją z 31 października 2016 r., wydaną na skutek wniosku z 26 października 2015 r. W tej sytuacji Sąd Okręgowy zobligowany był uwzględnić stan rzeczy istniejący w dacie wyrokowania, co znajduje uzasadnienie w treściart. 316 § 1 k.p.c.W myśl tego przepisu po zamknięciu rozprawy sąd wydaje wyrok, biorąc za podstawę stan rzeczy istniejący w chwili zamknięcia rozprawy. Na gruncie spraw z zakresu ubezpieczeń społecznychart. 316 § 1 k.p.c.co zasady nie jest stosowany. Wynika to stąd, iż postępowanie sądowe w tych sprawach wszczynane jest na skutek odwołania wniesionego od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, które zastępuje pozew. Postępowanie to ma zatem charakter odwoławczy, a jego przedmiotem jest ocena zgodności z prawem wydanej decyzji. Oznacza to, że w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych obowiązuje reguła nakazująca sądowi ocenę zasadności odwołania według stanu z daty decyzji, a nie z daty wyrokowania. Reguła ta nie ma jednak charakteru absolutnego. Podnosi się bowiem, że ma ona uzasadnienie tylko wtedy, kiedy odwołanie się doart. 316 § 1 k.p.c.prowadziłoby do orzekania z całkowitym pominięciem postępowania administracyjnego poprzedzającego postępowanie sądowe. Takich obaw nie ma np. w sytuacji, w której spełnienie się ostatniej z przesłanek prawa do świadczenia w trakcie postępowania sądowego jest oczywiste i niekwestionowane przez organ rentowy (zob. wyrok Sądu Najwyższego z 24 marca 2015 r., I UK 279/14, w programie Legalis i przywołane w tym wyroku orzecznictwo). Możliwość oparcia rozstrzygnięcia na przepisieart. 316 § 1 k.p.c.rezerwuje się tylko do spraw o świadczenia. Twierdzi się bowiem, że jeżeli przedmiotem sprawy nie jest przyznanie świadczenia z ubezpieczenia społecznego, to wówczas w pełnym zakresie obowiązuje zasada orzekanie według stanu z chwili wydania decyzji (zob. wyrok Sądu Najwyższego z 4 października 2013 r., I UK 55/13, w programie Legalis). W orzecznictwie wskazywano, że ocena możliwości płatniczych płatnika składek w zakresie wymiaru należności składkowych powinna być odnoszona do daty wydania decyzji, a nie do chwili zamknięcia rozprawy przez sąd (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 stycznia 2008 r., II UK 98/07, OSNP 2009/5-6/73), wobec czego zapłata długu składkowego po wydaniu decyzji stwierdzającej takie zobowiązanie, nie uzasadnia umorzenia z tej przyczyny postępowania sądowego (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 października 2010 r., I UK 117/10, OSNP 2012/1-2/23). Powstaje zatem pytanie, czy przedmiot niniejszej sprawy należy kwalifikować jako ten, który uzasadnia stosowanieart. 316 § 1 k.p.c., czy raczej jako ten, w przypadku którego obowiązuje reguła orzekania według stanu z chwili wydania decyzji. Sąd opowiada się za pierwszym rozwiązaniem, a to z tego względu, iż konstrukcja korzystania z abolicji bliższa jest układowi warunkującemu prawo do świadczenia. Wskazuje na to choćby treść decyzji warunkowej, która określa konkretne przesłanki, od których spełnienia zależy prawo do skorzystania z abolicji. Mając na względzie dotychczasowe rozważania, w ocenie Sądu I instancji przyjąć należało, że wskutek umorzenia składek, których zapłata była warunkiem abolicji, zaistniał stan rzeczy uzasadniających wydanie decyzji, o której mowa w art. 1 ust. 13 pkt 1 ustawy abolicyjnej, czyli decyzji o umorzeniu należności. Dlatego Sąd Okręgowy na podstawieart. 47714§ 2 k.p.c.zmienił zaskarżoną decyzję poprzez stwierdzenie, że składki na ubezpieczenia społeczne za okres od września 2005 r. do stycznia 2007 r. wraz z odsetkami i kosztami upomnienia oraz na ubezpieczenie zdrowotne za okres od września 2005 r. do stycznia 2007 r. wraz z odsetkami uległy umorzeniu. Apelację od wyroku wywiódł pozwany Zakład Ubezpieczeń Społecznych, zaskarżając go w całości i zarzucając naruszenie przepisów: • prawa materialnego tj. art. 1 ust. 10, ust. 13 ustawy z dnia 09.11.2012 r. o umorzeniu należności powstałych z tytułu nieopłaconych składek, przez osoby prowadzące pozarolniczą działalność gospodarczą poprzez przyjęcie, że wskutek umorzenia składek, których zapłata była warunkiem abolicji zaistniał stan rzeczy uzasadniający wydanie decyzji, o której mowa w art. 1 ust. 13 pkt 1 ustawy abolicyjnej, • naruszenie prawa procesowego tj. przepisuart. 316 § 1 k. p. c.poprzez przyjęcie, że Sąd był zobligowany do uwzględnienia stanu rzeczy istniejącego w dacie wyrokowania. Wskazując na powyższe, organ rentowy wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie odwołania, ewentualnie o jego uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd I instancji. W uzasadnieniu skarżący podniósł, że pogląd Sądu w tym zakresie może wywoływać wątpliwości. Nie uwzględnia tego, że decyzja o umorzeniu zaległości składkowych nie podlegających abolicji ma charakter konstytutywny, co oznacza, że wywołuje ona skutki prawne od daty wydania ostatecznego rozstrzygnięcia w tym zakresie. Oznacza to, że wydanie aktualnej decyzji o umorzeniu zaległości składkowychW. S.za sierpień 2005 r. wraz z odsetkami nie musi mieć wpływu na decyzję Zakładu z dnia 16.12.2015 r. o odmowie umorzenia należności składkowych podlegających abolicji. W dacie jej wydania niepodlegające umorzeniu należności, o których mowa w art. 1 ust. 10 ustawy abolicyjnej, istniały i nie były opłacone. Ewentualne umorzenie tych należności, które nastąpi po upływie terminu 12 m-cy od dnia uprawomocnienia się decyzji, o której mowa w ust. 8, nie powinno mieć wpływu na wydane rozstrzygnięcie o odmowie umorzenia należności składkowych podlegających abolicji. Organ rentowy obowiązany jest do rozstrzygnięcia sprawy w oparciu o stan prawny i stan faktyczny obowiązujący w dacie wydania decyzji. Apelujący podkreślił także, iż termin 12-miesięczny, o którym mowa w art. 1 ust. 11 ustawy abolicyjnej ma charakter terminu prawa materialnego, który nie podlega ani przywróceniu, a nie wydłużeniu, ponieważ ustawa abolicyjna nie przewiduje takiej możliwości. Warunkiem abolicji jest dokonanie „spłaty” niepodlegających umorzeniu należności, o których mowa w ust. 10, o czym stanowi art. 1 ust. 11 ustawy abolicyjnej. Ustawa ta uznaje nadto za spełnienie warunku z art. 1 ust. 10, rozłożenie na raty albo odroczenie terminu płatności należności, ale tylko wówczas, gdy nastąpi to w terminie 12 miesięcy od dnia uprawomocnienia się decyzji, o której mowa w ust. 8. Wówczas warunek o którym mowa w ust. 10 uważa się za spełniony po opłaceniu zaległości zgodnie z terminami rat lub w odroczonym terminie płatności (art. 1 ust. 12 ustawy abolicyjnej). W tym stanie rzeczy można stwierdzić, że ustawa abolicyjna przewiduje zawity, nieprzekraczalny termin 12 m-cy na dokonanie spłaty należności niepodlegających umorzeniu, przy czym dopuszcza się zastosowanie do nich jedynie ulg w postaci rozłożenia na raty i odroczenia terminu płatności, ale zastosowanie tych ulg powinno nastąpić także w tym 12 - miesięcznym terminie. W ustawie brak natomiast podstaw do uznanie, że umorzenie zaległości składkowych niepodlegających abolicji po upływie tego terminu stanowi spełnienie warunku, o którym mowa w art. 1 ust. 10, zwłaszcza jeżeli organ rentowy wydał już decyzję o odmowie umorzenia należności, o których mowa w ust. 1 i 6 z uwagi na niespełnienie warunku, o których mowa w ust 10. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: Apelacja organu rentowego nie zasługiwała na uwzględnienie. Przypomnieć należy, że przedmiotem sporu w niniejszej sprawie była kwestia zasadności odmowy umorzenia należności składkowych wnioskodawcyW. S.w oparciu o przepisy ustawy z dnia 9 listopada 2012 r. o umorzeniu należności powstałych z tytułu nieopłaconych składek przez osoby prowadzące pozarolniczą działalność (Dz.U. z 2012 r., poz.1551) tzw. ustawy abolicyjnej. Sąd Apelacyjny w całości podziela trafne i rzeczowe ustalenia oraz rozważania Sądu I instancji, nie widząc potrzeby ponownego szczegółowego ich przytaczania. Stosownie do treści art. 1 ust. 1 w/w ustawy, na wniosek osoby podlegającej w okresie od dnia 1 stycznia 1999 r. do dnia 28 lutego 2009 r. obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym oraz wypadkowemu z tytułu prowadzenia pozarolniczej działalności w rozumieniuart. 8 ust. 6 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznychktóra przed dniem 1 września 2012 r. zakończyła prowadzenie działalności i nie prowadzi jej w dniu wydania decyzji, o której mowa wart. 8(pkt 1), innej niż wymieniona w pkt 1 (pkt 2) umarza się nieopłacone składki na te ubezpieczenia za okres od dnia 1 stycznia 1999 r. do dnia 28 lutego 2009 r. oraz należne od nich odsetki za zwłokę, opłaty prolongacyjne, koszty upomnienia, opłaty dodatkowe, a także koszty egzekucyjne naliczone przez dyrektora oddziału Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, naczelnika urzędu skarbowego lub komornika sądowego. Umorzenie powyższych należności skutkuje umorzeniem nieopłaconych składek na ubezpieczenie zdrowotne i na Fundusz Pracy za ten sam okres oraz należnych od nich, za ten sam okres, odsetek za zwłokę, opłat prolongacyjnych, kosztów upomnienia, opłat dodatkowych, a także kosztów egzekucyjnych naliczonych przez dyrektora oddziału Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, naczelnika urzędu skarbowego lub komornika sądowego - ustęp 6 art. 1 ustawy abolicyjnej. Nie było sporu w niniejszym postępowaniu, żeW. S.jest osobą, do której mają zastosowanie przepisy ustawy z dnia 9 listopada 2012 r. i że złożył on stosowny wniosek o umorzenie należności składkowych. Bezspornym jest także, iż decyzją z dnia 8 października 2014 r. organ rentowy określił, jakie warunki winien spełnić ubezpieczony, aby umorzeniu podlegały jego należności z tytułu składek na ubezpieczenia społeczne za okres od września 2005 r. do stycznia 2007 r. wraz z odsetkami i kosztami upomnienia w łącznej kwocie 3.213,64 zł i na ubezpieczenie zdrowotne w łącznej kwocie 5.649,03 zł. Decyzją z dnia 15 grudnia 2015 r. pozwany odmówił ubezpieczonemu umorzenia należności składkowych na podstawie ustawy abolicyjnej wychodząc z założenia, że wnioskodawca w terminie 12 miesięcy od dnia uprawomocnienia się decyzji warunkowej z 8 października 2014 r. nie opłacił należności niepodlegających umorzeniu na mocy ustawy z 9 listopada 2012 r. Trafnie nadto Sąd I instancji ustalił, iż jeszcze przed upływem 12-miesięcznego terminu do spłaty zaległości niepodlegających umorzeniu wnioskodawca złożył wniosek o umorzenie zaległości, które winien on zgodnie z tą decyzją spłacić. Zaległości te nie mogły bowiem być umorzone na mocy ustawy abolicyjnej, co jednak nie wykluczało zastosowania procedury umorzenia zart. 28 ust. 3a ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych(Dz.U. z 2016, poz. 963 j.t.). Sąd I instancji szczegółowo i wnikliwie wyjaśnił warunki umorzenia zaległości składkowych oraz jaką procedurę winien był wszcząć organ rentowy wobec złożenia przez ubezpieczonego wniosku o umorzenie składek. Przypomnieć zatem jedynie należy, iż skoro ubezpieczony złożył wniosek, rozstrzygnięcie którego było istotną kwestią przy ocenie spełnienia przesłanki z decyzji warunkowej, to zgodnie z dyspozycjąart. 97 ust. 1 pkt 4 k.p.a.organ rentowy powinien był zawiesić postępowanie abolicyjne i podjąć je dopiero po prawidłowym rozpatrzeniu zagadnienia wstępnego. Okoliczność ta nie mogła zostać pominięta przy ocenie spełnienia warunku umorzenia zaległości wskazanego w decyzji ZUS z dnia 8 października 2014 r. Skoro więc, decyzja odmawiająca umorzenia należności składkowych wydana została przedwcześnie, a w toku dalszego postępowania, w następstwie weryfikacji działań organu rentowego przez Sąd Ubezpieczeń Społecznych, Zakład Ubezpieczeń Społecznych umorzył należności z tytułu składek na ubezpieczenie zdrowotne za sierpień 2005 r. z tytułu składek w kwocie 183,61 zł, to okoliczność ta powinna zostać potraktowana przez organ rentowy jako spełnienie warunku abolicji jeszcze w ustawowym 12-miesięcznym terminie. Sąd I instancji trafnie zatem ustalił, iż należało także umorzyć należności wskazane w zaskarżonej decyzji. Odnosząc się natomiast do apelacji organu rentowego, wskazać należy, iż nie był zasadnym zarzut naruszeniaart. 316 k.p.c.W świetleart. 316 k.p.c.sąd wydając wyrok, zobligowany jest brać za podstawę stan rzeczy istniejący w chwili zamknięcia rozprawy. Dotyczy to zarówno stanu faktycznego jak i stanu prawnego. Sąd winien był zatem mieć na względzie nie dokonane przez organ rentowy w dacie wydania zaskarżonej decyzji ustalenia odnośnie niezapłacenia wymaganych należności, ale wiadomą mu już w dacie orzekania okoliczność, iż ustalenie to dokonane zostało na skutek błędnych działań organu rentowego. Jak już wyżej wyjaśniono, wprawdzie na dzień decyzji wnioskodawca nie spłacił wskazanych w decyzji warunkowej zaległości ani też nie zostały one umorzone, jednak niedopuszczalnym byłoby aprobowanie poglądu, iż skoro na dzień wydawania zaskarżonej decyzji z dnia 16 grudnia 2015 r. ubezpieczony posiadał zadłużenie, a nie został prawidłowo rozpatrzony wniosek o anulowanie tych zaległości, to w dacie wydawania zaskarżonej decyzji odmawiającej umorzenia zaległości składkowych była ona prawidłowa. Skoro bowiem, jak później ustalono, zaległości te istniały na skutek zastosowania przez organ rentowy niewłaściwej procedury, to odpowiedzialnością za taki stan rzeczy nie można obarczać ubezpieczonego. W sytuacji takiej z całą pewnością winien zatem znaleźć zastosowanie przepisart. 316 k.p.c.W świetle powyższego, w sprawie nie doszło zatem również do naruszenia przepisów prawa materialnego, tj. art. 1 ust. 10 i ust. 13 ustawy abolicyjnej. Warunki umorzenia należało bowiem w tej sytuacji uznać za spełnione. Mając na uwadze powyższe, Sąd Apelacyjny na podstawieart. 385 k.p.c.oddalił apelację organu rentowego. SSA Grażyna Czyżak SSA Daria Stanek SSA Lucyna Ramlo
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Gdańsku date: '2017-07-13' department_name: III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Grażyna Czyżak - Daria Stanek - Lucyna Ramlo legal_bases: - art. 28 ust. 3a ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych - art. 97 ust. 1 pkt 4 k.p.a. - art. 316 § 1 k. p. c. recorder: sekr.sądowy Agnieszka Makowska signature: III AUa 285/17 ```