_id
stringlengths
49
55
prompt
stringclasses
1 value
context
stringlengths
336
1.35M
output
stringlengths
177
2.51k
151005000002006_IV_Ka_000550_2014_Uz_2014-09-04_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. aktIV Ka 550/14 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 4 września 2014 r. Sąd Okręgowy w Bydgoszczy IV Wydział Karny Odwoławczy w składzie: Przewodniczący SSO Mirosław Kędzierski Protokolant sekr. sądowy Agnieszka Sawicka przy udziale --------------------- po rozpoznaniu dnia 4 września 2014 r. sprawyK. S.s.R.iN.,ur. (...)wB. obwinionego zart. 86 § 1k.w. w zw. zart. 25 ust. 2 Ustawy Prawo o Ruchu Drogowym na skutek apelacji wniesionej przez obwinionego od wyroku Sądu Rejonowego w Szubinie VI Zamiejscowy Wydział Karny z siedzibą w Nakle nad Notecią z dnia 5 marca 2014 roku - sygn. akt VI W 288/13 uchyla zaskarżony wyrok i na podstawie zart. 45 § 1k.w. w zw. zart. 5 § 1 pkt 4 k.p.w.postępowanie umarza; kosztami postępowania w sprawie obciąża Skarb Państwa. UZASADNIENIE K. Ś.obwiniony został o to, że w dniu 2 kwietnia 2012r. około godz. 14:45 wN.przyul. (...)kierując pojazdem(...)onr rej. (...)wyjeżdżając z drogi podporządkowanej doprowadził do zdarzenia z poruszającym się po drodze z pierwszeństwem pojazdem(...)onr rej. (...), czym spowodował zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym, tj. o wykroczenie zart.86§1kw w zw. zart.25 ust.2 ustawy Prawo o ruchu drogowym. Wyrokiem z dnia 5 marca 2014r. w sprawie VI W 288/13 Sąd Rejonowy w Szubinie VI Zamiejscowy Wydział Karny z siedzibą w Nakle nad NoteciąobwinionegoK. Ś.uznał za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu we wniosku o ukaranie, tj. wykroczenia zart.86§lkw w zw. zart.25 ust.l Ustawy Prawo o ruchu drogowym(Dz. U. z 2005r. nr 108, poz.908 z późn. zm.) i za to na mocyart.86§lkw w zw. zart.24§lkw wymierzył mu karę 400 zł grzywny; zasądził od obwinionego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 40 zł tytułem opłaty i obciążył go zryczałtowanymi wydatkami postępowania w wysokości 100 zł. Apelację od powyższego wyroku złożył obwiniony. Zaskarżył on w całości powyższy wyrok, zarzucając mu „błąd w ustaleniach faktycznych, mający wpływ na treść orzeczenia, polegający na przyjęciu, że obwiniony doprowadził do zdarzenia, a także błąd polegający na nie ustaleniu, że to pokrzywdzony nieprawidłowo wykonał manewr skrętu przyczyniając się tym do zdarzenia. Nie dopuszczenie wniosku obwinionego do rozpatrzenia o powołanie biegłego rzeczoznawcy w tej sprawie." Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Wniesiona apelacja była o tyle zasadna, że zaistniała konieczność uchylenia zaskarżonego wyroku i umorzenia postępowania. Zgodnie z ar.45§lkw karalność wykroczenia ustaje, jeżeli od czasu jego popełnienia upłynął rok; jeżeli w tym okresie wszczęto postępowanie, karalność wykroczenia ustaje z upływem 2 lat od popełnienia czynu. W sytuacji, gdy zgodnie zart.45§lkw karalność wykroczenia ustała, stosownie do wymoguart.5§l pkt 4 kpw, postępowanie umarza się (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 września 2005r., V KK 235/2005, OSNSK 2005, poz.1628). W niniejszej sprawie czyn objęty wnioskiem o ukaranie popełniono w dniu 2 kwietnia 2012r. W związku z tym, iż postępowanie wszczęte zostało przed upływem roku od daty czynu, jego karalność ustała po upływie dwóch lat od jego popełnienia, to jest w dniu 2 kwietnia 2014r., co musiało skutkować umorzeniem postępowania. W tych okolicznościach Sąd Okręgowy na podstawieart.436 kpkw zw. zart.l09§2 kpwograniczył rozpoznanie apelacji tylko do ww. uchybienia (nie znajdując jednocześnie podstaw do uniewinnienia obwinionego), albowiem rozpoznanie apelacji w tym zakresie jest wystarczające do wydania orzeczenia, a rozpoznanie pozostałych uchybień byłoby bezprzedmiotowe dla dalszego toku postępowania. O kosztach postępowania orzeczono na podstawie art. 118§2 kpow.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Bydgoszczy date: '2014-09-04' department_name: IV Wydział Karny Odwoławczy judges: - Mirosław Kędzierski legal_bases: - art. 25 ust. 2 Ustawy Prawo o Ruchu Drogowym - art. 5 § 1 pkt 4 k.p.w. - art.436 kpk recorder: sekr. sądowy Agnieszka Sawicka signature: IV Ka 550/14 ```
151015250000503_I_C_000927_2020_Uz_2020-12-21_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt: I C 927/20 upr WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 21 grudnia 2020 r. Sąd Rejonowy w Kwidzynie I Wydział Cywilny w składzie następującym: Przewodniczący: sędzia Danuta Kozikowska Protokolant: sekretarz sądowy Edyta Baranowska po rozpoznaniu w dniu 21 grudnia 2020 r. w Kwidzynie na rozprawie sprawy z powództwa(...)z/s wS. przeciwkoH. C. o zapłatę 1 zasądza od pozwanegoH. C.na rzecz powoda(...)z/s wS.kwotę 8 709,11 zł (osiem tysięcy siedemset dziewięć złotych 11/100) z odsetkami umownymi w wysokości odsetek maksymalnych za opóźnienie od dnia 15 marca 2019 roku do dnia zapłaty od kwoty 3.848,15 zł (trzy tysiące osiemset czterdzieści osiem złotych 15/100); 2 zasądza od pozwanegoH. C.na rzecz powoda(...)z/s wS.kwotę 1.942,00zł (jeden tysiąc dziewięćset czterdzieści dwa złote 00/100) tytułem zwrotu kosztów procesu z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty. sędzia Danuta Kozikowska Sygn. akt I C 927/20 upr. UZASADNIENIE Powód(...)z siedzibą wZ.wS.wniósł do Sądu Rejonowego Lublin – Zachód w Lublinie VI Wydziału Cywilnego pozew przeciwkoH. C.o zapłatę kwoty 8.709,11 zł z odsetkami umownymi w wysokości odsetek maksymalnych za opóźnienie od kwoty 3.848,15 zł od dnia 15 marca 2019 r. do dnia zapłaty. Powód wnosił ponadto o zasądzenie od pozwanej zwrotu kosztów sądowych, w tym kosztów zastępstwa procesowego z odsetkami ustawowymi za opóźnienie. W uzasadnieniu pozwu wskazano, że przedmiotowa wierzytelność powstała w wyniku zawarcia przez stronę pozwaną w dniu 31 sierpnia 2018 r.umowy pożyczki nr (...)z(...) Sp. z o.o.z siedzibą wW.. Pierwotny wierzyciel zobowiązał się do udzielenia stronie pozwanej pożyczki gotówkowej. Strona pozwana zobowiązała się natomiast do zwrotu kwoty udzielonej pożyczki wraz z opłatami, prowizją oraz odsetkami w ratach tygodniowych, zgodnie z harmonogramem spłat stanowiącym załącznik do umowy. Na podstawie umowy pierwotny wierzyciel pozostawił do dyspozycji strony pozwanej kwotę 5.558,15 zł, która została przekazana na rachunek bankowy pozwanego dnia 31 sierpnia 2018 r. Dodatkowe opłaty, które pozwany był zobowiązany ponieść z tytułu umowy to opłata przygotowawcza w kwocie 550 zł oraz prowizja w kwocie 3.997,38 zł. Odsetki umowne zostały ustanowione na kwotę 726,94 zł. Łącznie pozwany zobowiązany był zwrócić pierwotnemu wierzycielowi kwotę 10.832,47 zł. Pozwany nie dokonywał spłaty zobowiązania zgodnie z ustalonym harmonogramem, w związku z czym, działając na podstawie umowy, pierwotny wierzyciel dokonał jej wypowiedzenia ze skutkiem natychmiastowym pismem z dnia 14 marca 2019 r. Wobec powyższego z tym samym dniem wymagalna stała się kwota zadłużenia, na którą składały się: kapitał w wysokości 3.848,15 zł, opłata przygotowawcza w kwocie 550 zł, prowizja w kwocie 3.997,30 zł oraz odsetki umowne w kwocie 313,58 zł. Na podstawie Ramowej Umowy zakupu wierzytelności z dnia 12 września 2018 r. i aktu cesji z dnia 24 kwietnia 2019 r. przedmiotowa wierzytelność przeszła na powoda. Pozwany został zawiadomiony o przelewie wierzytelności pismem z dnia 29 kwietnia 2019 r. Powód podjął próby pozasądowego rozwiązania sporu drogą telefoniczną oraz kierując do pozwanego wezwanie do dobrowolnego spełnienia świadczenia. Mimo tego pozwany nie przedstawił żadnych alternatyw ani nie uregulował ciążących na nim zobowiązań. Referendarz sądowy w Sądzie Rejonowym Lublin – Zachód w Lublinie VI Wydziale Cywilnym w dniu 10 kwietnia 2020 r. wydał nakaz zapłaty w elektronicznym postępowaniu upominawczym uwzględniający żądanie pozwu, sygn.. akt VI Nc-e 216776/20. Pozwany od powyższego nakazu zapłaty wniósł sprzeciw, w wyniku czego nakaz z dnia 10 kwietnia 2020 r. utracił moc w całości. Sąd Rejonowy Lublin – Zachód w Lublinie postanowieniem z dnia 14 września 2020 r. przekazał sprawę do Sądu Rejonowego w Kwidzynie. Sprawa została zarejestrowana pod nową sygnaturą akt I C 927/20 upr. W toku postępowania powód podtrzymał swoje dotychczasowe stanowisko. PozwanyH. C.w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powoda kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty według norm przepisanych oraz opłaty skarbowej od pełnomocnictw. Pozwany podniósł, że kwestionuje roszczenie dochodzone pozwem co do zasady i wysokości. Pozwany zakwestionował wszelkie dokumenty przedłożone przez powoda, które albo nie zostały poświadczone za zgodność z oryginałem albo stanowią niepodpisane ani przez nikogo nieautoryzowane wydruki komputerowe. Pozwany podniósł zarzuty braku legitymacji procesowej powoda, nierzetelności przedstawionej dokumentacji, niezawarcia przez pozwanego umowy, niewykazania przez powoda zawarcia rzekomej umowy, nieotrzymania przez pozwanego jakichkolwiek kwot z tytułu rzekomo zawartej umowy i niewykazania okoliczności przeciwnej przez powoda, stosowania przez powoda klauzul o charakterze niedozwolonym w przedstawionym wydruku pożyczki, nieważności umowy stanowiącej podstawę dochodzonego pozwem roszczenia, niewykazania akceptacji przez pozwanego warunków umowy pożyczki, na których miała być ona rzekomo zawarta oraz niewykazania roszczenia odsetkowego. W uzasadnieniu pozwany podniósł, że nie jest zobowiązany do zapłaty jakichkolwiek kwot na rzecz powoda. Powód nie wykazał istnienia ani wysokości wierzytelności, której zasądzenia domaga się od pozwanego. Pozwany nie zawierał jakichkolwiek umów z powodem, a także podmiot ten nie wykazał swojego następstwa prawnego w stosunku do(...) sp. z o.o., czy to w drodze sukcesji uniwersalnej czy singularnej. Na podstawie przedłożonej przez powoda umowy cesji nie można się zorientować, czy przelewem objęto wierzytelność rzekomo przysługującą pierwotnemu wierzycielowi wobec pozwanego. Pozwany podkreślił, iż nie można wywodzić legitymacji procesowej powoda z ramowej umowy zakupu wierzytelności, w której nie są wskazane żadne wierzytelności podlegające cesji czy też z zawiadomienia o przeniesieniu wierzytelności, którego pozwany nigdy nie otrzymał, a które jest oświadczeniem własnym powoda (wydrukiem), który pozwany kwestionuje w całości. Nadto nie można wywodzić okoliczności nabycia wierzytelności z dokumentu zatytułowanego Akt Cesji, co do którego nie wiadomo, czy na jego podstawie przeniesiono wierzytelność, z której obecnie powód wywodzi swoje roszczenie. Pozwany zakwestionował także rzekomy załącznik do aktu cesji z dnia 24 kwietnia 2019 r., podnosząc, że dokument ten jest całkowicie oderwany od materiału dowodowego i nie znajduje żadnego odniesienia w stosunku do dokumentacji przedstawionej przez stronę powodową. Ponadto nie można go z niczym powiązać i tym samym odnieść się do jego treści. Zdaniem pozwanego w związku z powyższym nie można zweryfikować tego, czy przedstawiona umowa cesji została skutecznie zawarta, ani tego czy jest ona prawnie relewantna. Pozwany podniósł także, że oświadczenia o dokonaniu cesji praw nie są dowodem na skuteczną cesję wierzytelności, gdyż okoliczność przelewu wierzytelności powinna wynikać przede wszystkim z umowy przelewu wierzytelności i nie powinno się jej domniemywać czy wywodzić z samego tylko oświadczenia cedenta czy cesjonariusza. Pozwany podniósł również, iż powód nie wykazał prawnej skuteczności zawartej umowy cesji, wskazując, że zgodnie z punktem 2.1.2 umowy ramowej zakup wierzytelności miał nastąpić na podstawie dostarczonego przez sprzedającego pliku danych, a nie wiadomo, czy taki plik został dostarczony do powoda. Ponadto zdaniem pozwanego pisma zawierającego tabelę z danymi (między innymi imieniem i nazwiskiem pozwanego) nie można ocenić nawet jako dokumentu prywatnego, ponieważ pod pismem tym nikt się nie podpisał ani nie złożył oświadczenia o treści wskazanej w tym piśmie. Dokument taki nie może stanowić dowodu na okoliczność, na którą powód go przedstawia, już choćby z tej przyczyny, że został stworzony w środowisku informatycznym pozwalającym na dowolną edycję i modyfikację danych. Zdaniem pozwanego dokument ten nie jest także załącznikiem do jakiejkolwiek cesji, gdyż nie został podpisany przez strony umowy przelewu wierzytelności podpisem elektronicznym. W ocenie pozwanego nie jest to także załącznik do umowy sprzedaży wierzytelności, lecz zwykły wydruk komputerowy zawierający tabelę. Powód nie udowodnił zatem, by skutecznie nabył dochodzoną niniejszym pozwem wierzytelność. Ponadto mocą postanowienia zawartego w punkcie 3.1.2. przedmiotowej umowy cesjonariusz został zobowiązany do uiszczenia na rzecz cedenta określonej proporcjonalnie ceny zakupu. Fakt jej uiszczenia nie został w żaden sposób wykazany. Powód nie przedstawił zatem żadnych dowodów na okoliczność ziszczenia się warunków niezbędnych dla wywołania przez przedłożoną umowę cesji zamierzonych przez niego skutków. Przedłożona przez powoda umowa, nawet gdyby dotyczyła pozwanego, pozbawiona jest ostatecznie prawnej efektywności. Ponadto pozwany zwrócił uwagę, że umowa przelewu, na którą powołuje się strona powodowa, została zawarta jako umowa warunkowa. Przeniesienie wierzytelności miało nastąpić pod warunkiem dostarczenia przez sprzedającego Pliku danych oraz uiszczenia w terminie 14 dni określonej umownie ceny. W związku z faktem, że opisane wyżej warunki miały charakter zawiązujący, to na powodzie, jako wywodzącym z faktu zawarcia umowy przelewu skutków prawnych, spoczywał ciężar udowodnienia, że zostały one spełnione. Powód nie przedstawił jednak na tę okoliczność wystarczającego dowodu, wobec czego powinien on ponieść negatywne skutki swych zaniedbań w sferze aktywności procesowej. Pozwany wskazał też, że nie wyrażał zgody na zawarcie umowy, nie składał również podpisu pod umową. Powód nie załączył wydruku ani żadnego innego dowodu mającego wykazać, że umowy te były zawierane w formie elektronicznej. Powód nie spełnił wymogu zawarcia umowy o kredyt konsumencki w formie pisemnej. Nie wykazał też, by przy zawieraniu umowy za pomocą środków elektronicznych on lub pozwany posługiwali się kwalifikowanym podpisem elektronicznym, wobec czego nie można uznać, że zachowana została forma pisemna zawarcia czynności prawnej. Powód nie wykazał zatem, by umowa w ogóle była zawierana ani jakie były jej warunki. Natomiast z przedstawionego wydruku umowy pożyczki gotówkowej nr(...)- (...)nie wynika nawet, że pożyczka miała zostać przekazana na rzecz innego podmiotu, który również w tej umowie nie został określony, wskazano jedynie numer konta, a w jednym z potwierdzeń wykonania operacji wskazano, że jego odbiorcą jest(...), a zatem podmiot, z którym pozwany miał rzekomo zawrzeć refinansowanąumowę nr (...). Z treści potwierdzenia przelewu kwoty 4.058,16 zł wynika, że pożyczkodawca dokonał przelewu samemu sobie, nie wynika jednak zarówno z wydruku projektu wniosku (nie został on bowiem podpisany przez pozwanego, ani w inny sposób przez niego zaakceptowany), ani tym bardziej z projektu umowy, by pożyczkodawca uprawniony był do takiego działania. Stąd wynika, że pożyczka ta miała zostać udzielona na spłatę rzekomego innego zobowiązania, którego powód ani nie precyzuje, ani którego istnienia nie udowadnia, ani nawet nie wskazuje, na rzecz jakiego podmiotu miałaby być dokonana spłata i z jakiego stosunku miałaby wynikać. Co więcej, podział realizacji kwoty kredytu na kwotę, która miała być przekazana pozwanemu i kwotę przekazaną na rzecz innego podmiotu nie wynika też z formularza informacyjnego, w nim bowiem stosowne alternatywy nie zostały zaznaczone, pozostawione zostały niewypełnione pola odnoszące się do tej kwestii. Ani zatem z projektu umowy, ani projektu formularza informacyjnego nie wynikają warunki pożyczki, szczególnie w zakresie, w jakim ustalają wysokość i sposób wypłaty kwoty pożyczki. Zdaniem pozwanego powód zastosował mechanizm refinansowania stanowiący nieuczciwą praktykę rynkową. Tytuł zawiera adnotację(...)z podaniem numeru, który jednak ani nie odpowiada numerowi spornej pożyczki, ani też nie jest nigdzie przez powoda podnoszony jako numer rzekomo spłacanej w drodze tego przelewu poprzedniej pożyczki. Przedstawione przez powoda materiały nie pozwalają na jej jakąkolwiek identyfikację i weryfikację. Refinansowanie polegało w tym wypadku na tym, że w sytuacji, gdy do końca terminu pożyczki pożyczkobiorca nie spłacił całości zobowiązania, inny podmiot spłacał zobowiązanie wynikające z umowy. Pozwany musiał zaś oddać kwotę refinansowania powiększoną o wysoką prowizję. Pozwany wskazał, że oba przedstawione przez powoda wydruki rzekomych pożyczek datowane są na ten sam dzień. W ocenie pozwanego jedynym celem mechanizmu polegającego na wypłacie przez rzekomego pożyczkodawcę(...) sp. z o.o.części kwoty pożyczki i tylko części na rzecz pozwanego było działanie na szkodę konsumenta, które polegało na wciągnięciu go w spiralę długów. Nie wiadomo też, ile wynosiła rzekoma pierwotna umowa, która została refinansowana. Nie wiadomo, czy pozwany w ogóle zawarł taką umowę i czy otrzymał jakieś środki finansowe na jej podstawie. Nie wiadomo też, ile razy refinansowanie zostało dokonane i ile takich prowizji zostało nałożonych na konsumenta. Dodatkowo pozwany wskazał, że umowa refinansująca zawierana w przedstawiony wyżej sposób powinna być oceniona jako sprzeczna z zasadami współżycia społecznego oraz dobrymi obyczajami i jako taka nieważna na podstawieart. 58 § 2 k.c.Umowa taka stanowi wyraz nadużycia prawa i jest nieważna na podstawieart. 5 k.c.Stosowanie refinansowania ma za zadanie takie ukształtowanie stosunków z konsumentem, by umowa, choć formalnie zgodna z treścią ustawy o kredycie konsumenckim, szczególnie jej art. 36a, 36b i 36c w istocie zmierzała do obejścia tych przepisów.(...) sp. z o.o.i podmiot, wobec którego nastąpić miało refinansowanie, działające wspólnie, w porozumieniu znalazły metodę na ominięcie ograniczeń wskazanych w powyższych przepisach, poprzez utworzenie kilku, ściśle współpracujących ze sobą podmiotów, które zamiennie refinansują kolejne zobowiązania. Formalnie zatem są to oddzielne umowy pożyczki, udzielane przez odrębne podmioty, do których prima facie regulacje art. 36b i 36c ustawy o kredycie konsumenckim nie miałyby zastosowania. Podmioty te są jednak tworami sztucznymi, których powołanie miało na celu jedynie formalne rozdzielenie kolejnych umów pożyczek krótkoterminowych tak, aby każda jako zawierana z innym podmiotem mogła mieć naliczone koszty pozaodsetkowe zgodnie z treściąart. 36a u.k.k., nie zaś zgodnie zart. 36b i 36c u.k.k., które nakazują traktować takie umowy zbiorczo. Wprowadzając kolejne podmioty udzielające kolejno po sobie pożyczek refinansujących, gdzie w każdej kolejnej umowie zastrzeżono prowizję formalnie zgodną zart. 36a u.k.k.pożyczkodawcy zmierzali do obejścia przepisów o maksymalnych limitach kosztów pozaodsetkowych określonych w art. 36a, 36b i 36c ustawy o kredycie konsumenckim. Refinansowanie pozwala na podział zobowiązania na szereg zobowiązań krótkoterminowych, gdzie każde z nich dotyczy formalnie innego podmiotu, choć te powiązane są ze sobą ściśle, zarówno osobowo jak i kapitałowo, co prowadzić ma do uzyskania przez pożyczkodawcy zysków wielokrotnie przekraczających możliwe w inny sposób limity. Stosując refinansowanie pożyczkodawcy mogli rozdzielić zobowiązanie konsumenta na szereg mniejszych, przy których za każdym razem wyliczali koszty na podstawieart. 36a u.k.k., zamiast zbiorczego ich ujęcia zgodnie z art. 36b i 36c ustawy o kredycie konsumenckim. Pozwany wskazał, że pozorna zgodność kosztów z art. 36a ustawy o kredycie konsumenckim nie może prowadzić do automatycznego uznawania tych kosztów za dozwolone, skoro szczególnie w szerszym ujęciu, uwzględniając sztuczne rozdrobnienie tych umów, podzielonych pomiędzy specjalnie w tym celu wykreowane podmioty, koszty pożyczki w istocie wielokrotnie przekraczają ten limit, co ma miejsce w niniejszej sprawie. Zdaniem pozwanego przedstawione umowy są sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, bowiem prowadzą do osiągnięcia niewspółmiernych zysków przy pokrzywdzeniu konsumenta i całkowitym brakiem baczenia na jego sytuację. W ocenie pozwanego stanowi to modelowe naruszenieart. 58 k.c.poprzez stworzenie konstrukcji sprzecznej z zasadami współżycia społecznego oraz zmierzającej wprost do ominięcia przepisów ustawowych. Umowa, z której powód wywodzi swoje roszczenie z uwagi na powyższe jest zatem bezwzględnie nieważna. Pozwany zauważył także, że w okolicznościach niniejszej sprawy nie mamy do czynienia z odrębnymi umowami pożyczek, ale z jednym zobowiązaniem „rolowanym”. Powód nie przedstawił potwierdzenia przelewu kwoty wynikającej z rzekomej umowy refinansującej, co potwierdza tezę o pozornym charakterze umów refinansujących. Pozwany podniósł, że powód w sytuacji, gdy konsument nie dysponuje środkami na spłatę zobowiązania z umowy przedstawia mu umowy refinansujące. W istocie zatem zawarcie nowej umowy z konsumentem miało na celu obejście przepisów o odsetkach maksymalnych i obejście zakazu lichwy. Umowę będącą podstawą niniejszego powództwa należy ocenić jako sprzeczną z ustawą, a konkretnie z przepisami o odpowiedzialności dłużnika w przypadku opóźnienia w płatności zobowiązania pieniężnego. Powód oparł swoje roszczenia na nieważnej podstawie prawnej, jaką jest umowa pożyczki zawarta jedynie dla pobrania kolejnej prowizji od konsumenta, którego pierwotne zobowiązanie nie ulega zmniejszeniu. Strona powodowa nie przedłożyła żadnych potwierdzeń przelewów kwot pożyczki refinansującej przez zobowiązane do tego podmioty na rzecz poprzedniego pożyczkodawcy. Okoliczność ta prowadzi do wniosku, że wypłatę pożyczki nie można uznać za wykazaną. Postanowienia te mają charakter abuzywny, pozwalający na dowolne kształtowanie wysokości ewentualnego zobowiązania przez powoda. Ewentualne umowy refinansujące stanowić mają również umowy pożyczki, które podlegają rygorom ustawy o kredycie konsumenckim, w tym rygorom co do formy. Zawarcie każdej tego typu umowy powinno nastąpić, zgodnie z treścią art. 29 ust.1 wskazanej ustawy w formie pisemnej. W niniejszej sprawie takie sytuacje nie miały jednak miejsca, zaś powód zawierał kolejne umowy z pominięciem woli pozwanego, co doprowadziło do sztucznego zwiększenia rzekomego zadłużenia. Nie może być bowiem tak, że abuzywne postanowienie umowne uprawnia jedną stronę umowy do zawierania kolejnych krzywdzących drugą ze stron stosunku umów bez żadnych ograniczeń. Zdaniem pozwanego wzór zawarty w art. 36a ustawy o kredycie konsumenckim powinien być stosowany wyłącznie pomocniczo. W pierwszej kolejności zastosowanie powinny znaleźć przepisy pozwalające na dokonanie oceny naliczonych przez powoda opłat w świetle przepisów o klauzulach abuzywnych, a także przepisy zabraniające obchodzenia przepisów ustawy dotyczących odsetek maksymalnych. Powyższe opłaty powinny zostać ocenione również w świetle zasad współżycia społecznego i dobrych obyczajów, zarzutu braku ekwiwalentności świadczeń, a także w świetleart. 5 k.c.Ponadto pozwany nie akceptował Regulaminu ani Tabeli Opłat i Prowizji, z których wynikają koszty prowizji ani formularza informacyjnego. Pozwany podniósł również, że nie otrzymał od powoda wezwań do zapłaty ani zawiadomienia o cesji wierzytelności. Powód nie wykazał, by pozwany odebrał jakiekolwiek oświadczenia kierowane przez powoda, ani nawet by powód takie oświadczenia wysyłał. Brak jest dowodów na wzywanie pozwanego do spłaty jakichkolwiek należności. Powód nie powołał się na jakiekolwiek potwierdzenia odbioru wezwań, nie można zatem przyjąć, by pozwany otrzymał je i mógł się z nim zaznajomić. Zdaniem pozwanego wątpliwości budzi również wysokość roszczenia dochodzonego przez powoda. Powód nie przedstawił żadnego wyliczenia dochodzonej pozwem kwoty, które można byłoby zweryfikować. Kwota roszczenia w wysokości 8.709,11 zł jest kwotą zdecydowanie zawyżoną, która ponadto nie znajduje oparcia w twierdzeniach powoda. Powód nie wykazał zatem zasadności swojego żądania. Zdaniem pozwanego koszt pożyczki jest zawyżony oraz nie znajduje pokrycia w faktycznych wydatkach pożyczkodawcy. W związku z powyższym pozwany podniósł zarzut braku ekwiwalentności świadczeń, wyzysku oraz abuzywności powyższych opłat. Z załączonego przez powoda wydruku komputerowego umowy pożyczki wynika, że udzielono rzekomej pożyczki na kwotę 5.558,15 zł, z czego pozwanemu rzekomo miała zostać przekazana jedynie kwota 1.499,99 zł. Jednocześnie obciążono pożyczkobiorcę opłatą prowizyjną w wysokości 3.997,38 zł, a także opłatą przygotowawczą w wysokości 550,00 zł przy pożyczce zawartej na okres 130 tygodni. Pożyczka została oprocentowana, a suma odsetek wyniosła 726,94 zł. Łącznie koszty, jakimi pozwany został obciążony to 5.274,32 zł za udzielenie pożyczki na 130 tygodni. Pozwany podniósł, że w przedkładanej przez powoda kserokopii umowy pożyczki zawarte są klauzule niedozwolone zastrzegające opłaty nienależne i rażąco wygórowane. W szczególności tyczy się to kosztu prowizji za udzielenie pożyczki oraz opłaty przygotowawczej. Zdaniem pozwanego koszty udzielenia pożyczki konsumentowi powinny odpowiadać rzeczywistym kosztom przygotowania pożyczki. Tego typu opłaty nie mogą prowadzić do nieuzasadnionego wzbogacenia po stronie powoda jako pożyczkodawcy. Sąd ustalił, co następuje: PozwanyH. C.w dniu 31 sierpnia 2018 r. wystąpił do(...) Sp. z o.o.z siedzibą wW.z wnioskiem o udzielenie pożyczki gotówkowej w kwocie 5.558,15 zł. Zgodnie z wnioskiem pożyczka w części obejmującej kwotę 1.499,99 zł miała zostać wypłacona pożyczkobiorcy na Zweryfikowany Rachunek Bankowy, natomiast w części obejmującej kwotę 4.058,16 zł wypłacona przelewem w ramach Opcji Pożyczki na Spłatę narachunek o numerze (...). /dowód:wniosek o udzielenie pożyczki gotówkowej w(...) Sp .z o.o.– k. 14 – 17/ W dniu 31 sierpnia 2018 r. pozwanyH. C.zawarł z(...) sp. z o.o.z siedzibą wW.umowę pożyczki gotówkowej nr(...)- (...)w kwocie 5.558,15 zł na okres 130 tygodni. Umowę zawarto przy wykorzystaniu środków porozumiewania się na odległość. Pozwany złożył wniosek o udzielenie pożyczki kontaktując się telefonicznie z pożyczkodawcą, a następnie wypełniając formularz wniosku. Całkowita kwota do zapłaty wyniosła 10.832,47 zł, na którą składały się: ⚫ Całkowita kwota pożyczki -5.558,15 zł; Opłata przygotowawcza – 550,00 zł; Prowizja – 3.997,38 zł; Odsetki umowne – 726,94 zł. Pozwany zobowiązał się spłacić tę kwotę w 130 ratach tygodniowych. Termin płatności pierwszej raty został ustalony na dzień 14 września 2018 r., a ostatniej 05 marca 2021 r. Wysokość rat miała wynosić 83,46 zł, z wyjątkiem ostatniej w kwocie 66,13 zł. W przypadku opóźnienia w spłacie pożyczki pożyczkodawca zastrzegł sobie możliwość naliczania odsetek w wysokości maksymalnych odsetek ustawowych za opóźnienie. Pożyczkobiorca miał prawo odstąpienia od przedmiotowej umowy poprzez złożenie oświadczenia o odstąpieniu w terminie 14 dni od daty zawarcia umowy i rozliczenia pożyczki. Oświadczenie to musiało być sporządzone w formie pisemnej i przesłane na adres pożyczkodawcy bądź złożone bezpośrednio w jego siedzibie. Natomiast pożyczkodawca zastrzegł sobie prawo rozwiązania umowy ze skutkiem natychmiastowym w przypadku braku spłaty rat pożyczki, podania przez pożyczkobiorcę nieprawdziwych informacji i danych oraz braku spłaty zaległości w ciągu 14 dni od daty, w której pożyczkobiorca otrzymał wezwanie do zapłaty i informację o wypowiedzeniu bądź w ostatnim dniu do odbioru listu poleconego. Wzór oświadczenia o odstąpieniu od Umowy stanowił Załącznik 4 do przedmiotowej umowy. Pożyczkodawca w dniu 31 sierpnia 2018 r. przelał na wskazany przez pozwanego rachunek bankowy nr(...)część kwoty pożyczki w wysokości 1.499,99 zł. W tym samym dniu pożyczkodawca dokonał przelewu kwoty 4.058,16 zł na poczet spłaty poprzedniej umowy pożyczki na rachunek bankowy nr(...). /dowód: umowa pożyczki gotówkowej nr(...)- (...)z załącznikami – k. 18 – 33, potwierdzenia przelewów – k. 34, 35, 91, 92 / Pozwany na poczet umowy pożyczki w okresie od 08 października 2018 r. do 07 marca 2019 r. dokonał 7 wpłat na łączną kwotę 1.710 zł. W związku z brakiem spłaty kolejnych rat pożyczki nr(...)- (...) sp. z o.o.pismem z dnia 14 marca 2019 r. rozwiązał przedmiotową umowę pożyczki ze skutkiem natychmiastowym i wezwał pozwanego do natychmiastowej zapłaty kwoty 9.146,62 zł pod rygorem wszczęcia postępowania sądowego i egzekucyjnego. Wypowiedzenie umowy pożyczki zostało doręczone pozwanemu w dniu 20 marca 2019 r. W dniu 24 kwietnia 2019 r.(...) sp. z o.o.z siedzibą wW.zawarł z powodem(...)z siedzibą wZ.(S.) Akt Cesji(...)wierzytelności. Jedną z wierzytelności objętych cesją była wierzytelność należna odH. C.(numer klienta(...)), wynikająca zumowy pożyczki nr (...)z dnia 31 sierpnia 2018 r. Wyżej wskazany Akt Cesji została zawarty na podstawie Ramowej Umowy Zakupu Wierzytelności, zawartej pomiędzy tymi samymi podmiotami w dniu 12 września 2018 r., oraz Aneksu Nr 1 do tej umowy, zawartego w dniu 24 stycznia 2019 r. O cesji wierzytelności powód zawiadomił pozwanego pismem z dnia 29 kwietnia 2019 r., jednocześnie wzywając go do zapłaty należności w kwocie 8.750,95 zł (w tym kapitał 3.848,15 zł, odsetki 869,57 zł i koszty 4.033,23 zł). / dowód : wypowiedzenie umowy pożyczki – k. 36, zawiadomienie cesji i wezwanie do zapłaty - k. 37, Akt Cesji – k. 38, Załącznik do Aktu Cesji z dnia 24-04-2019 - k. 39, Ramowa Umowa Zakupu Wierzytelności – k. 41 – 44, AneksNr1 do Ramowej Umowy Zakupu Wierzytelności z dnia 12 września 2018 r. – k. 45, zestawienie wpłat pozwanego – k. 93, wydruk z Systemu Śledzenia Przesyłek - k. 94/ Sąd zważył, co następuje: Mając na uwadze powyższe ustalenia, Sąd uznał roszczenie powoda za uzasadnione. Stan faktyczny Sąd ustalił wyłącznie na podstawie dokumentów przedłożonych przez powoda. Pozwany bowiem nie zaoferował Sądowi żadnych dowodów. Nie stawił się również na żadnej z rozpraw, które zostały wyznaczone na 25 listopada 2020 r. i 21 grudnia 2020 r. mimo skutecznie doręczonych mu wezwań, wobec czego Sąd nie miał możliwości przeprowadzenia dowodu z przesłuchania pozwanego w charakterze strony. Okoliczności istotne dla rozstrzygnięcia sprawy Sąd ustalił na podstawie wniosku o udzielenie pożyczki gotówkowej w(...) Sp. z o.o., umowy pożyczki gotówkowej nr(...)- (...)zawartej przez wierzyciela pierwotnego i pozwanego oraz załączników do tej umowy, w szczególności harmonogramu spłat, Formularza informacyjnego dotyczącego umowy pożyczki i Tabeli opłat i prowizji. Kwestie legitymacji czynnej powoda Sąd ustalił na podstawie załączonych do pozwu aktu cesji z dnia 24 kwietnia 2019 r. Ramowej Umowy Zakupu Wierzytelności z dnia 12 września 2018 r. Wiarygodność tych dowodów nie budzi wątpliwości Sądu a pozwany nie zakwestionował skutecznie wiarygodności tych dowodów. Pozwany we wniesionym sprzeciwie zaprzeczył wszystkim twierdzeniom i tezom powoda, do sformułowania zarzutów bez udowodnienia zasadności swoich twierdzeń. W ocenie Sądu zarzuty pozwanego wynikały wyłącznie z przyjętej przez niego linii obrony i zostały zgłoszone wyłącznie na użytek niniejszego procesu. W tym miejscu zaznaczyć należy, że w aktualnie obowiązującym stanie prawnym niewystarczające jest ogólne wskazanie w piśmie procesowym, że zaprzecza się wszystkim twierdzeniom strony przeciwnej poza wyraźnie przyznanymi. Strona powinna się stawić na rozprawie i zgodnie zart. 210 § 2 zd. 2 k.p.c.wyszczególnić fakty, którym zaprzecza, czego pozwanyH. C.nie uczynił. Zaznaczyć należy, że zgodnie zart. 773k.c.dokumentem jest nośnik informacji umożliwiający zapoznanie się z jej treścią, w związku z czym wydruki przedłożone przez powoda niewątpliwie są dokumentami w świetle przepisów prawa cywilnego, a dla podważenia ich wiarygodności nie wystarczyło sformułowanie przez pozwanego zarzutu, iż „kwestionuje wszelkie dokumenty przedłożone przez powoda, które albo nie zostały poświadczone za zgodność z oryginałem albo stanowią niepodpisane ani przez nikogo nieautoryzowane wydruki komputerowe”. W niniejszej sprawie pozwany podniósł szereg zarzutów. Stwierdził przede wszystkim, że powód nie wykazał istnienia ani wysokości dochodzonej wierzytelności. Zaznaczyć należy, że zgodnie z treściąart. 720 § 1 k.c.przez umowę pożyczki dający pożyczkę zobowiązuje się przenieść na własność biorącego określoną ilość pieniędzy albo rzeczy oznaczonych tylko co do gatunku, a biorący zobowiązuje się zwrócić tę samą ilość pieniędzy albo tę samą ilość rzeczy tego samego gatunku i tej samej jakości. Umowa pożyczki jest zatem umową dwustronnie obowiązującą. W przypadku pożyczki pieniężnej pożyczkodawca po przekazaniu pożyczkobiorcy ustalonej kwoty pieniężnej ma zatem prawo żądać zwrotu pożyczonych środków finansowych. Stosownie doart. 6 k.c.ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. W takiej sytuacji powód domagając się zasądzenia określonej kwoty tytułem zwrotu pożyczki winien był wykazać: zawarcie umowy pożyczki i przeniesienie na własność biorącego określoną ilość pieniędzy. Powód domagał się od pozwanego zapłaty kwoty 8.709,11 zł. Umowę pożyczki zawarto przy wykorzystaniu środków porozumiewania się na odległość. Definicja umowy na odległość zawarta zostało w art. 2 pkt 1 ustawy z dnia 30 maja 2014 r. o prawach konsumenta (tekst ujednolicony Dz.U. z 2020 r. poz. 287) Zgodnie z tym przepisem umowa taka jest zawierana przez przedsiębiorcę z konsumentem w ramach zorganizowanego systemu zawierania umów na odległość, bez jednoczesnej fizycznej obecności stron, z wyłącznym wykorzystaniem jednego lub większej liczby środków porozumiewania się na odległość do chwili zawarcia umowy włącznie. Ważnym warunkiem zawarcia umowy pożyczki na odległość jest przedstawienie konsumentowi przed zawarciem umowy w sposób jasny i zrozumiały wszystkich informacji na temat warunków i kosztów pożyczki. Dlatego na stronach firm pożyczkowych znaleźć można suwaki służące określaniu dokładnych kosztów pożyczenia konkretnej sumy pieniędzy, ramowe umowy pożyczek oraz tabele opłat. Niewątpliwie z inicjatywy pozwanego pomiędzy(...) sp. z o.o.z siedzibą wW.a pozwanymH. C.doszło do zawarcia w drodze elektronicznej umowy regulowanej przezustawę z dnia 18 lipca 2002 roku o świadczeniu usług drogą elektroniczną(tekst ujednolicony Dz. U. z 2020 r., poz. 344). Zawarta pomiędzy wierzycielem pierwotnym a pozwanym umowa określona jako umowa pożyczki gotówkowej pod względem prawnym stanowi kredyt konsumencki zawierany na odległość w rozumieniuart. 5 pkt 13 ustawy z dnia 12 maja 2011 roku o kredycie konsumenckim(tekst ujednolicony Dz.U. z 2019 r., poz. 1083). Zgodnie bowiem zart. 3 ust. 1 ustawy z dnia 12 maja 2011 roku o kredycie konsumenckimprzez umowę o kredyt konsumenckie rozumie się umowę o kredyt w wysokości nie większej niż 255.550 zł albo równowartość tej kwoty w walucie innej niż waluta polska, który kredytodawca w zakresie swojej działalności udziela lub daje przyrzeczenie udzielenia konsumentowi. Za umowę o kredyt konsumencki uważa się w szczególności umowę pożyczki (art. 3 ust. 2 pkt 1). Natomiast przez kredyt konsumencki zawierany na odległość rozumie się umowę o kredyt konsumencki zawieraną z konsumentem bez jednoczesnej obecności obu stron, przy wykorzystaniu środków porozumiewania się na odległość (art. 5 pkt 13). Przedmiotowa umowa pożyczki spełnia powyższe przesłanki, wobec czego stosuje się do niej przepisy przytoczonej ustawy. Konsument, który zawarł na odległość umowę o usługi finansowe, może od niej odstąpić bez podania przyczyn, składając stosowne oświadczenie na piśmie, w niniejszej sprawie w terminie czternastu dni od dnia zawarcia umowy pożyczki (art. 27 ustawy o prawach konsumenta). Pozwany nie wykazał, że od umowy tej odstąpił, zgodnie z zasadą wyrażoną wart. 6 k.p.c. Na stronie internetowej wierzyciela pierwotnego udostępniany został formularz informacyjny dotyczący pożyczki konsumenckiej, który jest jednocześnie wnioskiem o udzielenie pożyczki i wypełniając ten wniosek, klient wyraża chęć w ten sposób zawarcia umowy pożyczki. W formularzu należy wpisać dane, które są niezbędne pożyczkodawcy do oceny zdolności kredytowej klienta i podjęcia decyzji o udzieleniu pożyczki.Pozwany wypełnił formularz zawarty we wniosku o udzielenie pożyczki gotówkowej, wyraził zgodę na weryfikację swojej zdolności kredytowej i analizy ryzyka kredytowego w BIK, podając swoje dane osobowe, nr pesel, nr dowodu osobistego i miejsca zamieszkania. Po zweryfikowaniu wierzyciel pierwotny udzielił pozwanemu pożyczkę, wskazując jej wysokość, dzień wypłaty, harmonogram spłaty, roczną stopę oprocentowania zadłużenia przeterminowanego, całkowity koszt pożyczki i całkowitą kwotę do zapłaty oraz nr rachunku pozwanego, na który została zrealizowana wypłata. Podkreślić należy, że pozwany nie wykazał, by ktoś wykorzystał jego dane osobowe do uzyskania pożyczki. Logicznym w świetle zasad doświadczenia życiowego jest, że gdyby zdarzenie takie miało miejsce, to pozwany zawiadomiłby organy ścigania, a na pewno stawiłby się w Sądzie, by podjąć obronę przed nieuzasadnionymi roszczeniami powoda. Tak postępuje człowiek należycie dbający o swoje interesy. Na podstawie przedmiotowej umowy pożyczkobiorca zobowiązał się do zwrotu pożyczkodawcy pożyczki na warunkach określonych w umowie pożyczki . Umowa pożyczki przewidywała, że na całkowity koszt pożyczki składa się kwota pożyczki powiększona o prowizję w wysokości 3.997,38 zł, opłatę przygotowawczą w kwocie 550,00 zł oraz odsetki umowne w łącznej kwocie 726,94 zł. Oprócz egzemplarza umowy pożyczki gotówkowej z dnia 31 sierpnia 2018 r. powód przedłożył dowody przelewów, tj. części kwoty pożyczki w wysokości 1.499,99 zł na rachunek bankowy pozwanego nr(...)oraz kwoty 4.058,16 zł na poczet spłaty wcześniej zawartej umowy pożyczki. Zaznaczyć należy, że przelewy te zostały wykonane zgodnie z dyspozycjami zawartymi we wniosku o udzielenie pożyczki. W związku z powyższym dowody przedłożone przez powoda w ocenie Sądu są wystarczające dla uznania za udowodniony faktu zawarcia umowy pożyczki i nie stoi temu na przeszkodzie okoliczność, że żaden z wyżej wskazanych dokumentów nie został własnoręcznie podpisany przez pozwanego.H. C.nie zakwestionował w trybieart. 210 § 2 zd. 2 k.p.c., że rachunek bankowy nr(...)należał do niego. Nie zaprzeczył też, że dokonał na poczet przedmiotowej umowy pożyczki wpłat w łącznej kwocie 1.710 zł. Wobec powyższego fakty te Sąd uznał za przyznane zgodnie zart. 229 k.p.c. Za przyznany Sąd uznał zatem fakt, że pozwany zaczął spłacać pożyczkę. Przyjęcie, iż pożyczkobiorca zaczął spłacać pożyczkę bez uprzedniego otrzymania pożyczonej kwoty pieniężnej byłoby sprzeczne z zasadami logiki i doświadczenia życiowego. Wbrew zarzutowi pozwanego powód w sposób bezpośredni wykazał, że pozwany otrzymał od wierzyciela pierwotnego środki pieniężne, a w sposób pośredni, że pozwany zaczął spłacać pożyczkę, co oznacza, że umowa pożyczki została zawarta. W świetle wyżej przedstawionych wniosków Sąd za bezzasadne uznał podniesione przez pozwanego zarzuty niezawarcia umowy, niewykazania przez powoda zawarcia rzekomej umowy, nieotrzymania przez pozwanego jakichkolwiek kwot z tytułu rzekomo zawartej umowy i niewykazania okoliczności przeciwnej przez powoda oraz niewykazania akceptacji przez pozwanego warunków umowy pożyczki, na których miała być ona rzekomo zawarta. Bezzasadny jest również zarzut niewykazania roszczenia odsetkowego, ponieważ zasady naliczania odsetek wynikają wprost z treści umowy pożyczki (definicja w § 1, a także § 8 ust.10). Sąd nie przychylił się również do podniesionego przez pozwanego zarzutu braku legitymacji czynnej powoda do występowania w niniejszej sprawie. Z treściart. 509 § 1 k.c.wynika, iż wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią (przelew), chyba że sprzeciwiałoby to się ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania. O ważnej i skutecznej umowie cesji wierzytelności można zatem mówić (co do zasady) wówczas gdy dotyczy ona wierzytelności już istniejącej (pod pewnymi warunkami również wierzytelności przyszłej) i gdy powyższa czynność prawna nie sprzeciwia się obowiązującym przepisom, umowie łączącej dłużnika i zbywcę wierzytelności lub właściwości zobowiązania, z którego wierzytelność będąca przedmiotem przelewu wynika. Uwzględnienie żądania powoda uzależnione zatem było od ustalenia, iż akt cesji z dnia 24 kwietnia 2019 roku zawarty pomiędzy wierzycielem pierwotnym(...) sp. z o.o.z siedzibą wW.a powodem(...)z siedzibą wZ.był zarówno ważny jak i skuteczny. W ocenie Sądu wyżej wskazana umowa zawiera wszystkie elementyessentialia negotiiumowy przelewu wierzytelności. W szczególności umowa ta zawiera załącznik z zestawieniem wierzytelności będących przedmiotem przeniesienia. Z wyciągu z Załącznika do omawianej umowy wynika, że w skład tych wierzytelności wchodziła między innymi wierzytelność przeciwkoH. C.(numer klienta(...)), wynikająca zumowy pożyczki nr (...)z dnia 31 sierpnia 2018 r. Powód przedłożył również Ramową Umowę Zakupu Wierzytelności z dnia 12 września 2018 r. stanowiącą podstawę do sporządzenia aktu cesji. Dokumenty te zostały poświadczone za zgodność z oryginałem przez pełnomocnika powoda będącego radcą prawnym i w ocenie Sądu pozwalają na ustalenie, że cesja obejmowała wierzytelność należną wierzycielowi pierwotnemu od pozwanego, a podniesione przez pozwanego zarzuty w tym przedmiocie stanowią jedynie polemikę z prawidłowo udokumentowanym roszczeniem pozwu. Zauważyć również należy, że kwota dochodzona pozwem (8.709,11 zł) jest niższa od różnicy całkowitej kwoty do zapłaty ustalonej w umowie pożyczki (10.832,47 zł) i wpłaconej przez pozwanego kwoty (1.710 zł), która wynosi 9.122,47 zł. Również koszty pożyczki przewidziane w umowie w ocenie Sądu nie stanowią klauzul niedozwolonych (abuzywnych). Na koszt pożyczki składały się prowizja w kwocie 3.997,38 zł, opłata przygotowawcza w kwocie 550,00 zł oraz odsetki w kwocie 7,40 zł. Zasady obliczania wysokości wyżej wskazanych kosztów oraz ich funkcje zostały wyjaśnione w Załączniku 5 do Umowy Udzielania Pożyczek Gotówkowych - Tabela Opłat i Prowizji (k. 32 akt). Opłata przygotowawcza została określona jako opłata o charakterze stałym w wysokości 550,00 zł, wliczona w kwotę pożyczki do spłaty, należna pożyczkodawcy w dacie zawarcia umowy pożyczki za przygotowania umowy pożyczki i weryfikację obejmującą koszty raportu BIG, weryfikacji rachunku bankowego pożyczkobiorcy, przygotowania dokumentacji umowy pożyczki oraz przetwarzania (kontroli dokumentacji klienta). Prowizja została zdefiniowana jako opłata ponoszona przez pożyczkobiorcę, wliczona w kwotę pożyczki do spłaty, za udostępnienie określonych środków finansowych do korzystania, należna pożyczkodawcy w dacie przekazania pożyczkobiorcy kwoty do wypłaty. Prowizja jest zależna od kwoty pożyczki do wypłaty i stanowi wypadkową sumy na pokrycie konkretnych kosztów ponoszonych w związku z udostępnieniem kapitału pożyczkobiorcy oraz sumy będącej zyskiem pożyczkodawcy. Odsetki miały być pobierane przez pożyczkobiorcę zgodnie z treścią umowy (odsetki umowne) oraz w przypadku nieterminowej spłaty pożyczki za okres od dnia wymagalności do dnia zapłaty z zastrzeżeniem zakazu anatocyzmu i w przypadku odstąpienia pożyczkobiorcy od umowy pożyczki za okres od dnia wypłaty kwoty pożyczki do dnia jej zwrotu przez pożyczkobiorcę. Odsetki umowne i w przypadku odstąpienia miały być naliczane w wysokości 10 %. W sytuacji gdyby zmiana wysokości odsetek maksymalnych następująca w dowolnym momencie trwania umowy miała prowadzić do pobierania przez pożyczkodawcę odsetek umownych w wysokości przekraczającej wysokość odsetek maksymalnych pożyczkodawca zastrzegł sobie prawo samoistnego obniżania oprocentowania do wartości odpowiadającej nowej wysokości odsetek maksymalnych. Odsetki za nieterminową spłatę (karne) miały być naliczane od zadłużenia przeterminowanego w wysokości nie wyższej niż wyliczone według zmiennej stopy procentowej określonej wKodeksie cywilnymjako odsetki maksymalne za opóźnienie. Wysokość odsetek karnych w stosunku rocznym na dzień zawarcia umowy pożyczki wynosiła 14 %. Zobowiązanie pożyczkobiorcy do pokrycia powyższych kosztów co do zasady nie jest niedozwolone. Przewidziane w zawartej z pozwanym umowie pozaodsetkowe koszty pożyczki mieszczą się w ustawowym limicie przewidzianym przez ustawodawcę wart. 36 a ustawy o kredycie konsumenckim z dnia 12 maja 2011 r.(tekst ujednolicony Dz.U. z 2019 r. poz. 1083). Zgodnie z ww. przytoczonym przepisemMaksymalną wysokość pozaodsetkowych kosztów kredytu oblicza się według wzoru: w którym poszczególne symbole oznaczają: MPKK - maksymalną wysokość pozaodsetkowych kosztów kredytu, K - całkowitą kwotę kredytu, n - okres spłaty wyrażony w dniach, R - liczbę dni w roku. Zgodnie z tym wzorem w niniejszej sprawie pozaodsetkowe koszty kredytu nie mogłyby przekroczyć kwoty 5.508,13 zł, przyjmując, że okres spłaty wyrażony w dniach wynosił 903 dni. W umowie pożyczki którą zawarł pozwany limit ten nie został przekroczony, bo naliczono wynagrodzenie prowizyjne w kwocie 3.997,38 zł oraz opłatę przygotowawczą w kwocie 550,00 zł, zatem łączna kwota pozaodsetkowych kosztów pożyczki wyniosła 4.547,38 zł. Skoro koszty umowy nie przekraczają granicy wyznaczonej przez ustawodawcę dla pozaodsetkowych kosztów kredytu, brak jest podstaw do uznania postanowień o kosztach pożyczki za sprzeczne z prawem i nieważne. Wskazać należy, że strony mogą dowolnie kształtować stosunki prawne byleby nie były one sprzeczne z właściwością zobowiązania, ustawą i zasadami współżycia społecznego. Brak podstaw do uznania za sprzeczne z zasadami współżycia społecznego postanowień umownych, które same w sobie stanowią realizację wyraźnych unormowań prawnych. Sąd jest związany ustawą i zobowiązany jest do stosowania ustaw. Nie jest rolą Sądu powszechnego ingerowanie i ocenianie władzy ustawodawczej przez ocenianie elementów umowy stypizowanej ustawowo pod kątem zasad współżycia społecznego. Wbrew zatem zarzutom pozwanego umowa pożyczki nie jest nieważna, ponieważ nie jest sprzeczna ani z prawem ani z zasadami współżycia społecznego (art. 58 § 1 i 2 k.c.) Również opisany przez pozwanego mechanizm refinansowania nie jest sprzeczny z aktualnie obowiązującymi przepisami prawa. Podkreślić należy, że sam pozwany we wniosku o udzielenie pożyczki gotówkowej wskazał, że część kwoty pożyczki w wysokości 4.058,16 zł ma być wypłacona przelewem na spłatę innej pożyczki. Skoro refinansowanie pożyczki zostało dokonane na wniosek samego pożyczkobiorcy i zgodnie z jego dyspozycją, to nie może być ono uznane za sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Ponadto poprzez niestawiennictwo na rozprawie pozwany uniemożliwił przesłuchanie go celem ustalenia okoliczności zawarcia przedmiotowej umowy pożyczki oraz ujawnienia ewentualnych działań pozwanego sprzecznych z zasadami współżycia społecznego. W związku z powyższym Sąd stosownie doart. 720 k.c.zasądził od pozwanego na rzecz powoda dochodzoną pozwem kwotę 8.709,11 zł z odsetkami umownymi w wysokości odsetek maksymalnych za opóźnienie od dnia 15 marca 2019 roku do dnia zapłaty od kwoty 3.848,15zł. O kosztach procesu Sąd postanowił na podstawieart. 98 i 99 k.p.c.obciążając nimi pozwanego jako stronę przegrywającą spór. Na zasądzona od pozwanego na rzecz powoda kwotę 1.942,00 zł składają się poniesione przez powoda: ⚫ opłata od pozwu kwocie 125 zł, koszty zastępstwa procesowego w kwocie 1800 zł w stawce minimalnej określonej w § 2 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (tekst ujednolicony Dz. U. z 2018 r. poz. 265); opłata skarbowa od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł. Od zasądzonej kwoty kosztów procesu zgodnie zart. 98 § 11k.p.c.należą się odsetki ustawowe za opóźnienie za czas od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty. sędzia Danuta Kozikowska
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Kwidzynie date: '2020-12-21' department_name: I Wydział Cywilny judges: - sędzia Danuta Kozikowska legal_bases: - art. 58 § 1 i 2 k.c. - art. 36b i 36c u.k.k. - art. 210 § 2 zd. 2 k.p.c. - art. 5 pkt 13 ustawy z dnia 12 maja 2011 roku o kredycie konsumenckim recorder: sekretarz sądowy Edyta Baranowska signature: I C 927/20 ```
150505100000503_I_C_002052_2014_Uz_2014-12-22_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I C 2052/14 WYROK ZAOCZNY W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 22 grudnia 2014 roku Sąd Rejonowy w Bielsku Podlaskim I Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący: SSR Elżbieta Olechno – Obolewicz Protokolant: Dorota Głowacka po rozpoznaniu w dniu 22 grudnia 2014 roku w Bielsku Podlaskim sprawy z powództwa(...)Niestandaryzowanego Sekurytyzacyjnego Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego z siedzibą wW. przeciwkoP. T. o zapłatę Oddala powództwo. Sędzia Sygn. akt I C 2052/14 UZASADNIENIE Powód(...)Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty z siedzibą wW.pozwem (k. 4 – 5) skierowanym przeciwkoP. T.wniósł o zasądzenie kwoty 4.113,92 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, nadto wniósł o zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu wskazał, iż pozwanego oraz(...) Bank Spółkę Akcyjnąz siedzibą wW.łączyła umowa bankowa, na podstawie której otrzymał określoną w umowie kwotę pieniężną i zobowiązał się do jej zwrotu zgodnie z warunkami określonymi w umowie.P. T.nie wywiązał się z przedmiotowego zobowiązania i w związku z tym Bank skorzystał z przysługującego mu prawa do wypowiedzenie wymienionej umowy. Na skutek złożonego przez Bank oświadczenia umowa ulegał rozwiązaniu, zaś cała niespłacona należność wraz z odsetkami umownymi i karnymi stała się wymagalna. Powód wskazał, iż na podstawie umowy przelewu wierzytelności z dnia 27 września 2013 roku zawartej z(...) Bankiem Spółką Akcyjnąz siedzibą wW.przejął całość praw i obowiązków wynikających z umowy zawartej przez zmarłego spadkodawcę z wierzycielem pierwotnym. Wyjaśnił, iż dochodzi zapłaty w łącznej kwocie 4.113,92 złotych (w tym należność główna – kapitał w kwocie 2.307,20 złotych i skapitalizowane odsetki karne za okres opóźnienia w spełnieniu świadczenia w kwocie 1.806,72 złotych) oraz dodał, iż dokonał skapitalizowania odsetek należnych do chwili wytoczenia powództwa i żądania od nich odsetek za opóźnienie. Podniósł, iż dowód na istnienie roszczenia stanowi wyciąg z ksiąg rachunkowych funduszu sekurytyzacyjnego numer(...)z dnia 30 października 2014 roku. Pozwany wezwany do zapłaty nie spełniła świadczenia. PozwanyP. T.nie wdał się w spór co do istoty sprawy, nie stawił się na termin rozprawy i nie złożył odpowiedzi na pozew, ani w żaden inny sposób nie zajął stanowiska w sprawie. Sąd Rejonowy ustalił i zważył, co następuje: Bezspornym jest, iż powód(...)Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty z siedzibą wW.przystąpił do umowy przelewu wierzytelności z dnia 27 września 2013 roku z(...) Bankiem Spółką Akcyjnąz siedzibą wW., przedmiotem której miały być przysługujące Bankowi wymagalne wierzytelności pieniężne, wynikające z różnych tytułów, w tym z dokonanych przez Bank czynności bankowych, określone szczegółowo w Załączniku nr 1 do umowy (§ 1 umowy k. 11). W § 3 ust. 2 przedmiotowej umowy określono datę przejścia tytułu prawnego do każdej wierzytelności, pod warunkiem zawieszającym zapłaty ceny przez fundusz (k. 11v). Na podstawie § 8 po dniu przeniesienia wierzytelności Bank zobowiązany był do przygotowania i wydania powodowi dokumentacji dotyczącej wierzytelności(k. 12 – 12v). Strona powodowa zobowiązała się do zawiadomienia dłużników o dokonanym przelewie wierzytelności (§ 12 ust. 1 k. 13). Pismem z dnia 9 października 2013 roku skierowanym do pozwanego powód poinformował o przelewie wierzytelności oraz wezwał do zapłaty kwoty 3.796,73 złotych w nieprzekraczalnym terminie do dnia 18 października 2013 roku (k. 10 – 10v). W powołanym piśmie podano, iż na żądaną kwotę składa się kwota 2.307,20 złotych tytułem kapitału oraz 1.489,53 złotych tytułem odsetek. W określeniu zobowiązania wskazano nazwę produktu, tj.(...), lecz bez numeru i daty umowy. Następnie wobec bezskuteczności wezwania strona powodowa wniosła pozew domagając się zasądzenia od pozwanego dochodzonej kwoty. Powód do pozwu dołączył także wyciąg z elektronicznego załącznika do umowy, w którym wymieniono dane personalne pozwanego oraz zaznaczono między innymi „datę najstarszej wymagalności” oraz „datę wysłania wypowiedzenia” oraz kwoty tytułem odsetek i kapitału (k. 7). W dniu 30 października 2014 roku powód wystawił wyciąg z ksiąg rachunkowych funduszu sekurytyzacyjnego nr(...), w którym oświadczył, iż w dniu 27 września 2013 roku nabył od(...) Banku Spółki Akcyjnejz siedzibą wW.wierzytelność wobec dłużnikaP. T.. W powołanym wyciągu wskazano, iż wysokość zobowiązania pozwanego według stanu na dzień wystawienia niniejszego wyciągu wynosiła łącznie 4.113,92 złotych, w tym kapitał w kwocie 2.307,20 złotych i odsetki w kwocie 1.806,72 złotych (k. 6). Uregulowany w przepisieart. 509 k.c.przelew wierzytelności należy do czynności prawnych rozporządzających, bowiem przenosi na nabywcę wierzytelność przysługującą zbywcy, tj. prawo podmiotowe wierzyciela do żądania od dłużnika świadczenia (art. 353 k.c.). Podkreślić należy, że warunkiem skutecznej cesji wierzytelności jest istnienie tego prawa. W związku z tym, aby wierzytelność mogła być przedmiotem przelewu, musi byćw dostateczny sposób zindywidualizowana poprzez dokładne określenie stosunku zobowiązaniowego, z którego wynika. Judykatura przyjęła, że oznaczenie wierzytelności to wskazanie stron tego stosunku, świadczenia oraz przedmiotu świadczenia. Elementy tew momencie zawierania umowy przelewu powinny być oznaczone lub przynajmniej oznaczalne. Natomiast do chwili przejścia wierzytelności z majątku zbywcy do majątku nabywcy winno nastąpić dokładne sprecyzowanie pozostałych elementów stosunku zobowiązaniowego, w ramach którego istnieje zbywana wierzytelność (por. wyrok Sądu Okręgowego w Białymstoku z dnia 7 października 2013 roku, II Ca 770/13,Portal Orzeczeń Sądu Okręgowego w Białymstokui orzecznictwo tam powołane). Zgodnie z powołanym powyżej przepisem wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią (przelew) chyba, że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania, wraz z wierzytelnością przechodzą na nabywcę wszelkie związane z nią prawa, w szczególności roszczenie o zaległe odsetki (§ 2). Na podstawieart. 513 § 1 k.c.dłużnikowi przysługują przeciwko nabywcy wierzytelności wszelkie zarzuty, które miał przeciwko zbywcy w chwili powzięcia wiadomości o przelewie. W piśmiennictwie zauważono, że przy analizie stosunku dłużnik – cesjonariusz szczególnie uwidaczniają się dwie zasady, charakteryzujące ten stosunek. Pierwsza dotyczy nabycia przez cesjonariusza w drodze przelewu wierzytelności tylu praw, ile miał cedent. Wyraża to paremianemo plus iuris in alium transferre potest quam ipse habet. Cesjonariusz nie może, więc żądać od dłużnika świadczenia w większym rozmiarze niż cedent. Druga zasada dotyczy sytuacji prawnej dłużnika, która nie może ulec pogorszeniu na skutek przelewu w stosunku do tej, jaką dłużnik miał przed przelewem [por. J. Mojak (w:)Kodeks..., s. 162; H. Ciepła (w:)Komentarz..., s. 595; B. Łubkowski (w:)Kodeks..., s. 1225 ]. Z wierzytelnością po przelewie pozostają zatem związane wszystkie zarzuty dłużnika, które mogły być podnoszone w stosunku do poprzedniego wierzyciela (cedenta). Wskazuje się na trzy rodzaje zarzutów: te, które przysługiwały dłużnikowi w stosunku do cedenta, zarzuty osobiste dłużnika oraz zarzuty dotyczące samej umowy cesji (niebędące zarzutami ani osobistymi, ani służącymi w stosunku do cedenta). W ocenie Sądu materiał dowodowy zgromadzony w sprawie nie potwierdzał, że powód nabył wierzytelność z mocy powoływanej umowy. Strona powodowa podniosła, iż nabyła dochodzoną należność w drodze wymienionej powyżej umowy cesji, zaś zobowiązanie pozwanego wynika z zawartej z(...) Bankiem Spółka Akcyjnąz siedzibą wW.umową bankową. W powołanym powyżej wezwaniu do zapłaty, jak i w wyciągu z elektronicznego załącznika do umowy określono jedynie nazwę produktu, tj.(...)bez wskazania daty i numeru łączącej pozwanego z pierwotnym wierzycielem umowy. Wprawdzie w treści umowy sprzedaży wierzytelności z dnia 27 września 2013 roku (k. 11 – 13) znajduje się oświadczenie Banku, że przedmiotem umowy są wymagalne wierzytelności pieniężne, to należy pamiętać, że zgodnie z przepisemart. 516 k.c.zbywca wierzytelności ponosi względem nabywcy odpowiedzialność za to, że wierzytelność mu przysługuje. Oznacza to, że samo oświadczenie cedenta o treści wskazanej przez powoda nie może być wyłącznym dowodem potwierdzającym wymagalność wierzytelności przysługującej powodowi, skoro ustawodawca przewidział odpowiedzialność cedenta za wady prawne cedowanej wierzytelności, w tym w zakresie zarówno faktu istnienia wierzytelności, jak i rozmiaru określonego w umowie. Jeśli natomiast przesłanki i zasady odpowiedzialności zbywcy wierzytelności nie są określone w przepisach regulujących stosunek wewnętrzny, zasadne jest zastosowanie w tym zakresie przepisów regulujących odpowiedzialność za niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania [art. 471 i n. k.c.); tak też: K. Zagrobelny (w:) E. Gniewek,Komentarz, 2006, s. 891; H. Ciepła (w:) G. Bieniek, Komentarz, t. I, 2006, s. 670]. Jedyne dowody, jaki przedstawił powód poza wymienioną umową to wyciąg z ksiąg rachunkowych funduszu sekurytyzacyjnego nr(...)(k. 6) oraz wyciąg z elektronicznego załącznika do umowy cesji (k. 7), z którego nie wynikał jednak stan zadłużenia objęty pozwem. Powód powołując się na cesję wierzytelności nie przedstawił innych dowodów, w tym umowy bankowej, regulaminu lub innych dokumentów, które potwierdzałby istnienie i wysokość wierzytelności. Dodatkowo należy także zauważyć, iż przeniesienie wierzytelności miało nastąpić pod warunkiem zawieszającym zapłaty ceny przez Fundusz stosownie do postanowień § 4 ust. 1 i 2 umowy (k. 11v). W sprawie nie zostało wykazane, że taka płatność nastąpiła. Wymieniony wyciąg, ani żaden dokument złożony i powołany przez powoda nie dokumentuje naliczonych odsetek w kwocie 1.806,72 złotych, nie wiadomo od jakiej kwoty zostały naliczone, za jaki okres i jaka była podstawa ich uwzględnienia, nadto w wymienionym powyżej wyciągu z elektronicznego załącznika do umowy cesji odsetki określono na kwotę 1.406,53 złotych. Wymaga podkreślenia, iż w treści powołanej umowy przelewu wierzytelności nie wymieniono wprost wierzytelności wobec pozwanego. Dane personalneP. T.zostały wskazane jedynie w wydruku z wyciągu z elektronicznego załącznika do umowy przelewu wierzytelności (k. 7). Z treści wymienionej powyżej umowy z dnia 27 września 2013 roku wynika, iż Bank zobowiązany był do przekazania dokumentacji dotyczącej wierzytelności, a nadto Fundusz mógł też wnioskować do Banku o pozyskanie niezbędnej dokumentacji, w tym związanej z toczącymi się postępowaniami sądowymi (§ 8 pkt 6 k. 12v). Niewątpliwie dokumentacja dotycząca umowy zawartej przez pozwanego z pierwotnym wierzycielem umożliwiałaby zweryfikowanie przedstawionych przez powoda okoliczności. Brak umowy z pierwotnym wierzycielem oraz pozostałych dokumentów uniemożliwiał poczynienie w tej części ustaleń, w tym zweryfikowanie prawidłowości naliczenia odsetek. Należy także zauważyć, iż w uzasadnieniu pozwu powód wskazał, iż na podstawie umowy przelewu wierzytelności Bank scedował na jego rzecz całość praw i obowiązków wynikających z umowy zawartej przez zmarłego spadkodawcę z wierzycielem pierwotnym (k. 5). Przedmiotowa okoliczność nie została jednak w jakimkolwiek zakresie wyjaśniona i uzasadniona, co dodatkowo budzi wątpliwości w zakresie istnienia źródła zobowiązania pozwanego. Mając na uwadze powyższe rozważania zdaniem Sądu powołany wyciąg z dnia 30 października 2014 roku podpisany przez osobę upoważnioną do składania oświadczeń w zakresie praw i obowiązków majątkowych funduszu (k. 6) i opatrzony pieczęcią towarzystwa zarządzającego funduszem sekurytyzacyjnym nie był wystarczającym dowodem potwierdzającym istnienie spornej wierzytelności. Zgodnie z przepisemart. 194 ustawy z dnia 27 maja 2004 roku o funduszach inwestycyjnych(Dz.U. z 2014 r., poz. 157 j.t.) w obowiązującym brzmieniu, księgi rachunkowe funduszu sekurytyzacyjnego, wyciągi z tych ksiąg podpisane przez osoby upoważnione do składania oświadczeń w zakresie praw i obowiązków majątkowych funduszu i opatrzone pieczęcią towarzystwa zarządzającego funduszem sekurytyzacyjnym oraz wszelkie wystawione w ten sposób oświadczenia zawierające zobowiązania, zwolnienie z zobowiązań, zrzeczenie się praw lub pokwitowanie odbioru należności mają moc prawną dokumentów urzędowych oraz stanowią podstawę do dokonania wpisów w księgach wieczystych i rejestrach publicznych. Moc prawna dokumentów urzędowych, o której mowa wust. 1, nie obowiązuje w odniesieniu do dokumentów wymienionych w tym przepisie w postępowaniu cywilnym. Obecne brzmienie powołanego przepisu jest wynikiem obowiązku dostosowania systemu prawa do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 11 lipca 2011 roku w sprawie P 1/10 (Lex nr 852310), w którym Trybunał Konstytucyjny uznałart. 194 ustawy z dnia 27 maja 2004 roku o funduszach inwestycyjnych, w części, w jakiej nadaje moc prawną dokumentu urzędowego księgom rachunkowym i wyciągom z ksiąg rachunkowych funduszu sekurytyzacyjnego w postępowaniu cywilnym prowadzonym wobec konsumenta, za niezgodny zart. 2, art. 32 ust. 1 zdanie pierwsze i art. 76 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 roku(Dz.U. z 1997 r. Nr 78, poz. 483zezm.) oraz za zgodny zart. 20 Konstytucji. W związku z powyższym aktualnie wyciąg z ksiąg rachunkowych funduszu sekurytyzacyjnego winien być traktowany jako dokument prywatny (art. 245 k.p.c.), co oznacza, iż nie stanowi on dowodu zawartych w nim informacji, a jedynie wyjaśnienie stanowiące poparcie stanowiska strony, która je przedłożyła. Dane ujmowane w księgach rachunkowych funduszu oraz wyciągu z tych ksiąg mogą stanowić dowód jedynie tego, że określonej kwoty wierzytelność jest wpisana w księgach rachunkowych względem określonego dłużnika na podstawie opisanego w tych księgach zdarzenia, np. cesji wierzytelności. Dokumenty te potwierdzają więc sam fakt zdarzenia w postaci cesji wierzytelności. Nie stanowią one jednak dowodu na skuteczność dokonanej cesji wierzytelności oraz istnienia i wysokości nabytej wierzytelności. Okoliczności te, w razie ich kwestionowania przez stronę przeciwną, powinien wykazać fundusz odpowiednimi dowodowymi, zgodnie z ciężarem dowodu wynikającym zart. 6 k.c.(por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 czerwca 2013 roku, V CSK 329/12, LEX nr 1375500; wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 31 lipca 2012 roku, I ACa 228/12,Portal Orzeczeń). Przedstawiony przez stronę powodową wyciąg z ksiąg rachunkowych funduszu sekurytyzacyjnego wskazuje wprawdzie podmiot, od którego fundusz nabył dochodzoną pozwem wierzytelność, lecz nie zawiera danych dotyczących stosunku prawnego, w wyniku którego wierzytelność powstała, kiedy stała się wymagalna oraz nie precyzuje stopy, okresu i podstawy naliczenia odsetek. Podsumowując należy stwierdzić, iż powód nie wykazał właściwymi dokumentami nabycia wierzytelności przypadającej od pozwanego, ani jej źródła, czy wysokości. Zgodniez przepisemart. 6 k.c.ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Stosownie zaś doart. 232 k.p.c., strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne, stąd też – co do zasady – w postępowaniu cywilnym to powód powinien udowodnić istnienie dochodzonej wierzytelności, okoliczności jej powstania oraz wysokość. Sąd nie ma obowiązku przeprowadzenia z urzędu dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy (art. 232 k.p.c.). Obowiązek przedstawienia dowodów spoczywa na stronach (art. 3 k.p.c.), a ciężar udowodnienia faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie (art. 227 k.p.c.) spoczywa na tej stronie, która z tych faktów wywodzi skutki prawne (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 grudnia 1996 roku, I CKU 45/96, OSNC 1997/6-7/poz. 76). W realiach przedmiotowej sprawy istnienie wierzytelności nie zostało wykazane. Zdaniem Sądu należność wskazana w pozwie musi być realna i przedstawiać faktyczną wysokość wierzytelności. Zaznaczyć także należy, iż powód, jako nabywca wierzytelności winien dysponować całością dokumentacji związanej z nabytą wierzytelnością i jako profesjonalista w swej dziedzinie, winien wykazać w postępowaniu sądowym, w jaki sposób określił wysokość dochodzonego roszczenia, czego jednak nie uczynił. Biorąc pod uwagę całokształt przedstawionych okoliczności Sąd uznał, iż nie można przyjąć, że nie istnieją wątpliwości co do zgodności z prawdziwym stanem rzeczy okoliczności faktycznych przytoczonych w pozwie. Powód nie udowodnił zgodnie z zasadą rozkładu ciężaru dowodu zart. 6 k.c.przesłanek uzasadniających jego roszczenie wobec pozwanego. Strona powodowa oparła powództwo jedynie na twierdzeniach o nabyciu wierzytelności, to zaś przy masowym nabywaniu wierzytelności nie mogło być uznane za prawdziwy stan w odniesieniu do istnienia konkretnej wierzytelności dochodzonej w pozwie. Sąd zawsze jest zobowiązany rozważyć, czy w świetle przepisów obowiązującego prawa materialnego, twierdzenia powoda uzasadniają uwzględnienie żądań pozwu, w zakresie tym bowiem nie obowiązuje domniemanie zart. 339 § 2 k.p.c., negatywny zaś wynik takich rozważań powoduje wydanie wyroku zaocznego oddalającego powództwo (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 10 września 2013 roku, I ACa 494/13, LEX nr 1378705). Mając na uwadze powyższe, na podstawie powołanych przepisów, należało orzec jak w sentencji orzeczenia. Stosownie doart. 339 § 1 k.p.c.– z uwagi na nieobecność pozwanego na rozprawie i nie zajęcie stanowiska w sprawie – wyrok ma charakter zaoczny. SSR Elżbieta Olechno – Obolewicz
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Bielsku Podlaskim date: '2014-12-22' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Elżbieta Olechno – Obolewicz legal_bases: - art. 471 i n. k.c. - art. 194 ustawy z dnia 27 maja 2004 roku o funduszach inwestycyjnych - art. 2, art. 32 ust. 1 zdanie pierwsze i art. 76 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 roku - art. 339 § 2 k.p.c. recorder: Dorota Głowacka signature: I C 2052/14 ```
151000000000503_I_ACa_000946_2016_Uz_2017-05-23_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I ACa 946/16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 23 maja 2017 r. Sąd Apelacyjny w Gdańsku I Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący: SSA Mirosław Ożóg Sędziowie: SA Dorota Gierczak SA Małgorzata Zwierzyńska (spr.) Protokolant: stażysta Katarzyna Cybulska po rozpoznaniu w dniu 17 maja 2017 r. w Gdańsku na rozprawie sprawy z powództwaT. J. (1) przeciwko(...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnościąwG. o zapłatę na skutek apelacji powoda od wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku z dnia 27 stycznia 2016 r. sygn. akt IX GC 571/12 I zmienia zaskarżony wyrok w punkcie III (trzecim) w ten tylko sposób, że zasądzoną w nim od powoda na rzecz pozwanej kwotę 11.784,30 zł tytułem zwrotu kosztów procesu obniża do kwoty 4.584,30 zł (cztery tysiące pięćset osiemdziesiąt cztery złote 30/100); II w pozostałej części oddala apelację; III zasądza od powoda na rzecz pozwanej kwotę 5.400 zł (pięć tysięcy czterysta złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego. SSA Małgorzata Zwierzyńska SSA Mirosław Ożóg SSA Dorota Gierczak Sygn. akt I ACa 946/16 UZASADNIENIE Zaskarżonym wyrokiem z dnia 27 stycznia 2016r. w sprawie z powództwaT. J. (2)przeciwko(...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnościąwG.o zapłatę Sąd Okręgowy w Gdańsku zasądził od pozwanej(...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąwG.na rzecz powodaT. J. (1)kwotę 100 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 20 kwietnia 2012 r. do dnia zapłaty (punkt pierwszy), w pozostałej części oddalił powództwo (punkt drugi), zasądził od powoda na rzecz pozwanej kwotę 11.784,30 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (punkt trzeci) oraz nakazał zwrócić ze Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Gdańsku tytułem nadpłaconych kosztów sądowych na rzecz powoda - kwotę 2.617 zł na i rzecz pozwanej kwotę 1.532,70 zł (punkt czwarty). Sąd Okręgowy ustalił, że powódT. J. (1), prowadzący działalność gospodarczą podfirmą (...), zajmuje się m.in. transportem morskim i przybrzeżnym pasażerskim (kod(...)50.10.Z), jak również wypożyczaniem i dzierżawą sprzętu rekreacyjnego i sportowego (kod(...)77.21.Z). Natomiast przedmiotem działalności pozwanej(...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąwG.jest m.in. naprawa i konserwacja statków i łodzi oraz działalność usługowa wspomagająca transport morski i śródlądowy. W dniu 25 października 2010 r. strony zawarły umowę sprzedaży, na mocy której pozwana jako sprzedająca sprzedała powodowi jako kupującemu fabrycznie nowy wyprodukowany przezC. J.jacht żaglowyS. O.42i, rok produkcji 2011. W art. 1 § 1 umowy pozwana oświadczyła, że w chwili wydania powodowi jacht będzie wolny od jakichkolwiek wad fizycznych i prawnych. Strony określiły cenę sprzedaży na 143.189 euro netto. Ponadto ustalono, że cena zostanie powiększona o płatny w złotych podatek VAT wg stawki wynikającej z przepisów prawa, która to stawka w dniu zawarcia umowy wynosiła 22 %. W art. 4 uzgodniono sposób zapłaty zadatku oraz ceny sprzedaży. W terminie do 27 października 2010 r. kupujący zobowiązał się zapłacić sprzedawcy tytułem zadatku kwotę 31.129 euro netto powiększoną o podatek VAT według aktualnie wówczas obowiązującej i wynikającej z przepisów prawa stawki płatny w złotych po przeliczeniu powyższej kwoty euro na złote wg średniego kursu ogłoszonego przez NBP na ostatni dzień roboczy poprzedzający dokonanie płatności. Zgodnie z art. 4 § 2 pkt 1 w brzmieniu określonym aneksem nr II do umowy, tytułem ceny sprzedaży kupujący zobowiązał się w terminie co najmniej 18 dni przed planowanym odbiorem przedmiotu sprzedaży zapłacić sprzedającemu kwotę 112.060 euro netto powiększoną o podatek VAT według aktualnie wówczas obowiązującej stawki płatny w złotych polskich po przeliczeniu powyższej kwoty na euro według średniego kursu euro. Sprzedawca był zobowiązany do wystawienia faktur VAT dokumentujących powyższe płatności zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa wskazującymi również sposób przeliczania kwot wskazanych w euro na złote na potrzeby ustalenia podstawy wyliczenia podatku VAT w złotych. Na podstawie art. 5 § 1 zd. trzecie umowy strony wyłączyły odpowiedzialność pozwanej z tytułu rękojmi za wady fizyczne jachtu. Pozwana zobowiązała się dodatkowo dostarczyć płyty meblowe w ilości ok. 12 m2. W załączniku nr I do przedmiotowej umowy została określona specyfikacja techniczna, standardowa oraz specyfikacja wyposażenia dodatkowego jachtu. Na jej podstawie żagiel miał być wykonany z tkaninyS.w kolorzeC. N.ze zintegrowanymL. J.. Zastosowane miały być kabestany szotówG.H.50.2 samowybierające oraz olinowanie ruchome (liny poliestrowe), topenanta, fał grota, fałG., szoty grota, szotyG.. Jako wyposażenie dodatkowe strony wskazały m.in. leże transportowe pod jacht, pilot do sterowania Hi-Fi oraz ogrzewanie ciepłym powietrzem -W.. Aneksem nr II do umowy sprzedaży strony poszerzyły zakres wyposażenia dodatkowego oraz ustaliły sposób i termin wydania jachtu. W art. 6 § 5 umowy kupujący zaakceptował, że w trakcie realizacji umowy producent w ramach procesu stałego doskonalenia lub optymalizacji własnych produktów, może wprowadzać modyfikacje w zakresie rozwiązań konstrukcyjnych lub typu wyposażenia dodatkowego przedmiotu sprzedaży, przy czym w umowie zastrzeżono, że zmiany takie nie mogą jednak prowadzić do zmiany ceny przedmiotu sprzedaży wskazanej w umowie oraz obniżenia standardu wyposażenia lub parametrów technicznych przedmiotu sprzedaży. Wbrew postanowieniom umowy w dniu 2 marca 2011r. powód wpłacił tytułem zaliczki jedynie kwotę 112.060 euro i zaniechał zapłaty podatku VAT w polskich złotych. W konsekwencji pozwana wystawiła w dniu 2 marca 2011r. fakturę zaliczkową VAT nr 01/03/2011, w której na poczet kwoty netto zaliczono 91.105,69 euro i 20.954,31 euro (83.004,21 zł) na poczet VAT. W dniu 23 marca 2011r. powód dokonał zapłaty kwoty 25.773,80 euro, w wyniku czego pozwana wystawiła w tym dniu fakturę zaliczkową na kwotę 20.954,31 euro netto i 4.819,49 euro (19.444,23 zł) tytułem VAT. Wobec dokonywania przez powoda zapłaty ceny niezgodnie z zapisami umowy (powód dokonując w dniu 2 mara 2011r. zapłaty zaliczki w kwocie 112.060 euro zaniechał zapłaty podatku VAT w polskich złotych) z uwagi na konieczność opodatkowania zaliczki podatkiem VAT w dacie jej wpłaty pozwana zmuszona była do podziału otrzymanej wpłaty w euro na należność główną i VAT. Powód twierdził, że pozwana błędnie zafakturowała dokonane przez niego wpłaty zaliczek, co miało skutkować dla powoda koniecznością zakupu 25.773,80 euro po kursie 4,05 zł. Powód towarzyszył wynajętemu przez pozwaną skiperowiA. N.podczas odbioru przez pozwaną jachtu od producenta we Francji i przypłynął wraz z nią odebranym jachtem do Polski. W protokole odbioru jachtu od producenta nie stwierdzono żadnych braków ani wad. Powód telefonował do pozwanej z Francji w sprawie niezgodności kolorystyki jachtu z umową. Protokolarne przekazanie jachtu powodowi nastąpiło dnia 22 kwietnia 2011 r. wG.. Pod treścią protokołu powód poczynił odręczne adnotacje z następującymi uwagami: - zdobienia w kolorze innym niż zamówiony, - inna powierzchnia żagli (mniejsza niż określona w specyfikacji) - mniejsze kabestany niż w specyfikacji (pomylony rozmiar), - płyta grodzi źle wklejona, - błędy w pracy instalacji elektrycznej a) wyłącza się wiatromierz, b) wyłącza się autopilot, c) przygasa światło w kabinach, d) światło motorowe (nawigacyjne) nie świeci, - brak pilota do sterowania hi-fi, -W.nie ogrzewa tylnej lewej kabiny- zimne powietrze, -W.nie ogrzewa łazienki, - brak listwy wykończeniowej, tzw. zejściówki, - odklejona i przerwana listwa wykończeniowa półki przy stole nawigacyjnym, - gaśnie lampka oświetleniowa stolika nawigacyjnego, - uszkodzony bloczek od takielunku main sail, - kosz dziobowy oraz drabinka zejściowa na rufę nie zabezpieczona przed korozją- powstają wycieki rdzy, - kolor oprawek oświetlenia kabiny w kolorze srebrnym- niezgodny ze specyfikacją, - brak stopera przy kołach sterowych. J. C.reprezentujący pozwaną złożył podpis pod poczynionymi przez powoda uwagami potwierdzając przyjęcie ich do wiadomości. J. C.na bieżąco odpowiadał powodowi na zgłaszane zastrzeżenia. W wiadomości e-mail z dnia 28 kwietnia 2011 r. powód zwrócił się do pozwanej o naprawienie stwierdzonych usterek. W odpowiedziJ. C.odniósł się do każdego z zastrzeżeń wskazując ewentualne sposoby naprawy. O sygnalizowanych przez powoda wadach pozwana poinformowała producenta jachtu, który następnie się do nich ustosunkowywał. Na żądanie pozwanej powód przedstawił dokument dotyczący pomiaru powierzchni grota. Raport pomiaru żagla został sporządzony na papierze firmowymPrzedsiębiorstwa Produkcyjno-Usługowego (...) sp. z o.o., jednakże nie został podpisany przez osobę posiadającą wymagane uprawnienia, nie wskazano również metody pomiaru oraz danych identyfikujących mierzony żagiel. Powód nie był w stanie podać pozwanej numeru seryjnego grota, na skutego czego niemożliwe okazało się potwierdzenie u producenta jachtu specyfikacji żagla. J. W., prowadząca działalność gospodarczą podfirmą (...), w dniu 7 czerwca 2011r. przygotowała wycenę usunięcia zgłoszonych przez powoda usterek w zakresie usunięcia rdzy na zamocowaniu drabinki kąpielowej, podstawach stójek kosza dziobowego, blachach lamp nawigacyjnych na dziobie, niepoprawnego sklejenia grodzi w messie, odpadającej listwy krawędziowej drzwi do kabiny dziobowej, braku przepływu powietrza w wywietrznikachW.po całej lewej burcie, uszkodzonego bloczku do talii grota, wymiany linki relingów i ich ściągaczy oraz uch umocowanych do kosza dziobowego na kwotę 7.501 euro plus VAT. Powyższa wycena została przez nią mailem przesłana do reprezentującego pozwanąJ. C., który w odpowiedzi w mailu z 7 czerwca 2011r. zaznaczył, że nie uzgadniał z nią zakresu prac a jedynie poprosił o wycenę kosztów usunięcia usterek wpisanych przez powoda w protokole odbioru i poinformował, że wspomniana wycena zostanie przesłana do producenta, który sam oceni zasadność, zakres i wartość ewentualnych prac. W dniu 29 lipca 2011r.J. W.wystawiła powodowifakturę VAT nr (...)na kwotę 9.155,84 zł brutto za postój jachtu i prace na jachcie, w treści faktury widniała adnotacja o dokonaniu zapłaty kwoty 5.183,15 zł brutto. W dniu 11 sierpnia 2011r.(...)Centralny Ośrodek Sportu(...)wG.-G.wystawił powodowifakturę VAT nr (...)na kwotę 1.000 zł brutto za postój jachtu rezydenckiegoV.na wodzie przez dwa miesiące. W dniu 18 sierpnia 2011r.J. J. (1), prowadzący działalność gospodarczą podfirmą (...)wG., wystawił powodowifakturę VAT nr (...)za zakup kabli, złączek, akumulatora żelowego, modułu z zabezpieczeniem oraz montaż i podłączenie urządzeńR.na kwotę 7.072,50 zł. W dniu 19 marca 2012 r. powód nabył odG. K., prowadzącego działalność gospodarczą podfirmą (...)Zakład wZ., linęR.2000 o długości 12 m za kwotę 1.905,15 zł brutto. Pierwsze skierowane do pozwanej wezwanie do zapłaty powróciło do powoda nie podjęte. Ostatecznym przedsądowym wezwaniem do zapłaty nadanym listem poleconym dnia 5 kwietnia 2012 r. powód zażądał od pozwanej zwrotu kwoty 11. 740 euro jako równowartości stwierdzonych wad jachtu żaglowego. W załączonej do wezwania wycenie wad, usterek i zmian w specyfikacji powód wskazał również kwotę 8.000 euro z tytułu utraconych zysków. Wezwanie do zapłaty zostało doręczone pozwanemu w dniu 12 kwietnia 2012 r. Zakreślony przez powoda 7-dniowy termin upłynął bezskutecznie. W toku produkcji jachtu producent dokonał modyfikacji w zakresie linii kolorystycznej budowanych jednostek pływających na skutek czego jacht wydany powodowi posiadał inny niż w specyfikacji kolorL. B.oraz oprawek oświetlenia sufitowego. Między określeniem wielkości kabestanów w specyfikacji załączonej do umowy (50.2) a specyfikacją producenta (46.2) zaistniała rozbieżność spowodowana omyłką pisarskąJ. C.przy sporządzaniu umowy, kabestan 50.2 jest bowiem montowany wyłącznie w innym modelu jachtu - „S. O.42 iP.”. Zamontowany na jachcie powoda kabestan odpowiada przewidzianym dla tego modelu wymaganiom technicznym, zaś wskazany w specyfikacji inny rozmiar został wpisany przezJ. C.przez pomyłkę. Zastosowanie większego kabestanu byłoby niezgodne z homologacją. Stanowiący wyposażenie jachtu łącznik autopilota był prawidłowy. Pozwana dostarczyła powodowi objęte umową prawidłowe leże transportowe. Brak profili drewnianych w konstrukcji leża nie świadczy o jego niezdatności do użytku. Profile nie stanowią integralnej części metalowego leża. Ponadto pozwana przesłała powodowi listwę maskującą celem zakrycia łączenia płyt grodzi. Producent jachtu w wersji standardowej nie przewiduje wykończenia zejściówki listwą. Koszt zakupu nieprzekazanego powodowi pilota do sterowania Hi-Fi wynosi 80 zł, zaś cena nabycia bloczku od talii grota oscyluje w granicach kwoty 10-30 zł. Poddawany oddziaływaniu różnych środowisk, zwłaszcza słonej wody, jacht w sposób naturalny podlega procesowi niszczenia korozyjnego. Natomiast okresowe usuwanie śladów rdzy na pokładzie mieści się w rutynowych czynnościach dbałości o kondycję jachtu przez załogę. Zastosowane liny były odpowiednie, również wytrzymałościowo, dla tego typu ożaglowania. Ponadto liny poliestrowe zostały wskazane w specyfikacji zakupionego przez powoda modelu jachtu stanowiącej załącznik do zawartej pomiędzy stronami umowy sprzedaży. Stopery koła sterowego zgodnie z przedmiotową specyfikacją nie stanowią standardowego wyposażenia jachtu a strony nie uwzględniły ich również w zakresie wyposażenia dodatkowego. Usterki w działaniu instalacji elektrycznej oraz ogrzewaniaW.wpisane przez powoda w protokole odbioru nie zostały stwierdzone podczas odbioru jachtu w Polsce przezJ. C.. Od strony technicznej jacht został wykonany zgodnie z umową sprzedaży, a wniesione przez powoda do protokołu odbioru usterki nie ograniczały walorów żeglugowych jachtu i nie obniżały jego parametrów technicznych. W dniach 5 maja 2011 r. oraz 10 czerwca 2011 r. powód zawarł łącznie trzy umowy czarterowe, na których podstawie zobowiązał się wynająć osobom trzecim jacht(...)wraz ze skiperem celem uczestniczenia w imprezie żeglarskiej organizowanej przez armatora. Rejsy miały się odbywać odpowiednio w terminach: 18 - 31 lipca 2011 r., 6-20 sierpnia 2011 r. oraz 20 sierpnia - 3 września 2011 r., wynagrodzenie wynosiło 12 000 zł, 16 000 zł oraz 15 000 zł. Powyższe umowy zostały przez powoda rozwiązane a jako przyczynę ich rozwiązania powód wskazywał konieczność naprawy jachtu. Zarejestrowany pod nr POL(...)jacht powoda nie posiada karty bezpieczeństwa, a jego armator nie występował o przeprowadzenie inspekcji i wydanie niniejszej karty. Istotne dla rozstrzygnięcia sporu okoliczności faktyczne Sąd Okręgowy ustalił w oparciu o dołączone do akt sprawy dokumenty, wydrukowaną i zamieszczoną na płycie CD dokumentację fotograficzną, jak również próbki zerwanych lin oraz złamany łącznik autopilota stanowiące, zgodnie z przepisemart. 309 k.p.c., inne środki dowodowe. Odnośnie dokumentacji fotograficznej brak jest na niej oznaczenia daty sporządzenia, co uniemożliwia jednoznaczne stwierdzenie, że obrazuje ona stan jachtu z chwili jego wydania powodowi. Zgodnie z postanowieniem Sądu Okręgowego biegły sądowyB. P.sporządził w sprawie opinię z dnia 5 stycznia 2015 r. W piśmie z dnia 10 marca 2015 r. biegły sądowy ustosunkował się do zgłoszonych przez strony zastrzeżeń, ponadto na rozprawie w dniu 15 kwietnia 2015 r. złożył ustną opinię uzupełniającą. Jak słusznie wskazał biegły, dokonywanie oględzin jachtu po znacznym upływie czasu od przekazania go powodowi pozbawione było racjonalnych podstaw w sytuacji, gdy celem opinii była ocena stanu tej jednostki pływającej właśnie w chwili jej wydania jako fabrycznie nowej, kiedy to powód wniósł zastrzeżenia co do zgodności jachtu z zawartą pomiędzy stronami umową. Tymczasem od tamtej chwili powód niewątpliwie poczynił modyfikacje w zakresie stanu jachtu, dokonując napraw, wymieniając olinowanie. Z przyczyn obiektywnych stan ten uległ zmianie także na skutek użytkowania jachtu przez powoda w celach zarobkowych. Składając w pozwie wniosek o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego powód nie wnosił o przeprowadzenie oględzin jachtu. Z uwagi na fakt wypłynięcia jachtu i jego użytkowania na akwenach w znacznej odległości od Polski na rozprawie w dniu 29 maja 2015 r. pełnomocnik powoda został zobowiązany do wskazania w terminie 14 dni miejsca znajdowania się jachtu celem dokonania jego oględzin. Powód w dniu 9 czerwca 2015 r. uiścił zaliczkę na poczet kolejnej opinii biegłego i w piśmie z 18 czerwca 2015 r. sformułował okoliczności, na które wnosił o przeprowadzenie opinii biegłego, nie wskazują jednak, wbrew nałożonemu na niego zobowiązaniu, aktualnego miejsca postoju jachtu. Mając na uwadze ograniczony materiał dowodowy zaoferowany przez powoda na okoliczność stanu jachtu w momencie jego odbioru, upływ ponad 4 lat od wydania mu jachtu, kilkuletnią eksploatację jednostki, nie wykonywanie przez powoda w terminie zobowiązań dotyczących wskazania miejsca postoju jachtu Sąd Okręgowy oddalił wniosek powoda o przeprowadzenie dowodu z kolejnej opinii biegłego połączonej z przeprowadzeniem oględzin jachtu. Wbrew twierdzeniom powoda, sporządzona w sprawie opinia w sposób wystarczający wyjaśniła sporne okoliczności sprawy, zaś przeprowadzanie dowodu z kolejnej opinii niewątpliwie przyczyniłoby się do znaczącego przedłużenia postępowania. Zdaniem Sądu Okręgowego, biegły w sposób wyczerpujący odniósł się do zastrzeżeń stron wydając uzupełniającą opinię pisemną oraz składając podczas rozprawy w dniu 15 kwietnia 2015 r. ustną opinię uzupełniającą. Ze wspomnianej opinii jednoznacznie wynika, że od strony technicznej jacht został wykonany zgodnie z umową sprzedaży, a wniesione przez powoda do protokołu odbioru uwagi (nawet gdyby były zasadne), to nie ograniczały walorów żeglugowych jachtu i nie obniżały jego parametrów technicznych. Z uwagi na brak zabezpieczenia przez powoda w chwili odbioru jachtu wystarczającego materiału dowodowego brak było możliwości wykorzystania opinii biegłego w tej części, w której biegły stawiał hipotezy co do przyczyn ewentualnych usterek i na tej podstawie szacował ewentualne koszty ich usunięcia. Ustalając stan faktyczny przedmiotowej sprawy Sąd Okręgowy uwzględnił również zeznania świadków:J. W.,W. C.,J. C.,J. K.,A. N.orazA. G.. W ocenie Sądu Okręgowego najwyższy walor dowodowy należało przyznać zeznaniom świadkaJ. C.- świadek ten w imieniu pozwanej bezpośrednio uczestniczył w procesie przygotowywania oraz wykonania uzgodnionych pomiędzy stronami postanowień umownych. Co jednak najważniejsze, w imieniu pozwanej przekazał on powodowi stanowiący przedmiot umowy jacht oraz przyjął do wiadomości zasygnalizowane przez kontrahenta podczas odbioru uwagi. Świadek zeznawał w sposób spójny i logiczny. Pamiętał istotne dla rozstrzygnięcia szczegóły. Wskazał, że powód był informowany o zmienionej kolorystyce jachtu oraz wyczerpująco odniósł się do zgłoszonych przez powoda zastrzeżeń. Z kolei wiedzaA. N.ograniczała się do faktów, jakie miały miejsce w czasie dokonywanego przez nią odbioru jachtu z francuskiej stoczni. Świadek potwierdziła, że podczas odbioru towarzyszył jej powód. W imieniu pozwanej podpisała protokół odbioru bez zastrzeżeń, po czym wraz z powodem odbyła przedmiotowym jachtem rejs do Polski. Przyznała m.in., że sprawdzane podczas rejsu olinowanie było adekwatne do klasy jachtu oraz zastosowanego kabestanu. Jacht spełniał warunki umożliwiające jego użytkowanie. Natomiast świadekJ. W.zeznawała na okoliczność wykonanej przez nią w ramach prowadzonej podfirmą (...)wyceny prac związanych ze zgłoszonymi przez powoda zastrzeżeniami. Świadek wskazała, że sporządzenie wyceny zlecił jej powód, jednakże równieżJ. C.zwracał się z prośbą o przygotowanie takiej oferty. ŚwiadekJ. K.w rzetelny i szczegółowy sposób przedstawił okoliczności uzyskania przez powoda protokołu pomiaru żagla. Przesłuchiwany przyznał, że współuczestniczył w przeprowadzaniu przedmiotowego badania. Wyjaśnił, że nie legitymuje się zdanym egzaminem profesjonalnego mierniczego, zatem nie był osobą uprawnioną do podpisania się pod dokonanymi pomiarami. Ponadto wskazał, że w zależności od zastosowanej metody pomiaru mogą wystąpić zauważalne różnice w otrzymanych wynikach. Świadek zeznał, że podczas mierzenia żagla z jachtu powoda wykorzystano najprostszą metodę, tj. pomiaru dokonano na rozłożonym płasko żaglu, bez uwzględnienia jego głębokości. ŚwiadkowieW. C.orazA. G.jako znajomi powoda, również związani z branżą żeglarską, zawarli z nim umowy czarteru jachtu, które jak zeznali zostały odwołane przez powoda powołującego się na występujące na jednostce pływającej wady. ŚwiadekA. G.podczas przesłuchania wprost przyznał, iż bezpośrednio przed rozprawą, podczas której zeznawał, rozmawiał z powodem o okolicznościach stanowiących przedmiot rozstrzygnięcia w toku niniejszego postępowania sądowego, co w połączeniu ze znajomością z powodem negatywnie rzutuje na wiarygodność składanych przez niego zeznań odnoszących się do naprawy jachtu i rezygnacji z rejsu. Sąd Okręgowy przeprowadził także dowód z przesłuchania stron, podczas którego powód dał wyraz prezentowanemu w pozwie oraz pismach procesowych stanowisku, natomiast wiedza przesłuchiwanej w charakterze reprezentanta strony pozwanejW. P.w przedmiotowej sprawie okazała się bardzo ograniczona z uwagi na fakt, iż w okresie zawierania i wykonywania przez strony umowy nie pełniła funkcji w zarządzie pozwanej spółki. Analiza zgromadzonego w toku niniejszego postępowania materiału dowodowego pozwoliła Sądowi Okręgowemu dojść do przekonania o zasadności roszczenia powoda jedynie w bardzo niewielkim zakresie. Podstawy prawnej swego roszczenia powód upatruje w przepisieart. 471 k.c.. Jak wynika z przepisuart. 361 k.c.zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła (§ 1). W powyższych granicach, w braku odmiennego przepisu ustawy lub postanowienia umowy, naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł, oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono (§ 2). Konieczne jest wskazanie, że wbrew twierdzeniom pozwanej, umowne wyłączenie odpowiedzialności sprzedającego z tytułu rękojmi (art. 5 § 1 umowy- k. 18 akt sprawy) nie oznacza jednoczesnego pozbawienia powoda jako kupującego możliwości dochodzenia roszczeń z tytułu odpowiedzialności kontraktowej pozwanej w związku z nienależytym wykonaniem zobowiązania. Relacja niniejszych roszczeń została trafnie określona w wyroku Sądu Apelacyjnego w Łodzi, w myśl którego zarówno roszczenie z rękojmi, jak i roszczenie oparte naart. 471 k.c.są uprawnieniami wynikającymi z nienależytego wykonania tej samej umowy, przy czym roszczenie z rękojmi ma charakter szczególny w odniesieniu do roszczenia odszkodowawczego jako takiego. Charakter ten wynika między innymi z krótszego terminu na zgłoszenie tego roszczenia, co pozostaje bez wpływu na możliwość zachowania terminu roszczenia odszkodowawczego (wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 7 maja 2015 r., I ACa 1669/14, LEX nr 1746839). Powód nie sprostał ustawowemu, przewidzianemu w przepisachart. 6 k.c.oraz232 k.p.c., obowiązkowi udowodnienia faktów, z których wywodzi skutki prawne. Wierzyciela nie obciąża obowiązek udowodnienia winy dłużnika w niewykonaniu bądź nienależytym wykonaniu zobowiązania, gdyż konstrukcja odszkodowawczej odpowiedzialności kontraktowej oparta jest na zasadzie winy domniemanej i to dłużnika obciąża ciężar udowodnienia, że niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania jest następstwem okoliczności, za które nie ponosi odpowiedzialności. Powód w odpowiednim czasie nie poczynił starań, by zabezpieczyć dowody mogące w istotnym zakresie przyczynić się do rozstrzygnięcia zawisłego sporu. Wytaczając powództwo po ponad roku od chwili odbioru jachtu powód nie zaoferował wystarczających dowodów pozwalających ocenić stan techniczny jachtu w chwili wydania przez sprzedawcę. Możliwość zabezpieczenia dowodów przewiduje przepisart. 310 k.p.c.. W realiach niniejszej sprawy potrzeba stwierdzenia ówczesnego stanu rzeczy niewątpliwie istniała tym bardziej, że powód przeprowadzał we własnym zakresie prace i modyfikacje na jachcie, eksploatował jacht i udostępniał go w celach zarobkowych innym osobom. Powód nie zlecił również żadnemu uprawnionemu do tego podmiotowi wykonania opinii prywatnej, która potwierdzałaby istnienie, rodzaj, przyczynę i zakres wad jachtu w chwili jego odbioru oraz wysokość kosztów ich usunięcia. Przedłożone przez niego na okoliczność naprawy jachtu faktury nie zawierają wyszczególnienia poszczególnych prac naprawczych, nie załączono także kosztorysów stanowiących podstawę ich wystawienia. W tym względzie niewystarczające okazało się również przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego w toku przedmiotowego postępowania, Sąd Okręgowy nie może ustalać wysokości szkody na podstawie niewystarczającego materiału dowodowego, opierając się na hipotetycznych przyczynach ewentualnych awarii instalacji elektrycznej i ogrzewania i czynić na tej podstawie założenia co do zakresu ewentualnych napraw, które miały być konieczne, zadaniem powoda, po wydaniu jachtu. Wobec powyższego Sąd Okręgowy za nieudowodnione uznał wskazywane w treści powództwa straty, które miałby ponieść na skutek nienależytego wykonania umowy przez pozwaną. Ponadto w wielu wypadkach, w ocenie Sądu Okręgowego, powód domagał się od pozwanej wykonania czynności bądź dostarczenia elementów wyposażenia nieprzewidzianych dla zakupionego modelu jachtu. Taki charakter mają zwłaszcza żądania powoda w kontekście: rozmiaru kabestanu, listwy wykończeniowej zejściówki, innego rodzaju olinowania. Bezzasadne jest także domaganie się przez powoda dodatkowych drewnianych elementów dostarczonego przez pozwaną leża. Sąd pierwszej instancji, zwłaszcza w oparciu o zeznania świadkaJ. C.oraz wiedzę specjalną biegłego sądowego, uznał, że zamontowany na jachcie powoda kabestan w rozmiarze mniejszym niż wynikający ze specyfikacji załączonej do umowy odpowiada przewidzianym dla tego modelu wymaganiom technicznym, natomiast wskazany w specyfikacji inny rozmiar został tam wpisany przezJ. C.przez pomyłkę, co potwierdza analiza specyfikacji tego modelu jachtu sporządzonych przez producenta. Pozwana dostarczyła również powodowi objęte umową prawidłowe leże transportowe. Brak profili drewnianych w konstrukcji leża nie świadczy o jego niezdatności do użytku a profile te nie stanowią integralnej części metalowego leża. Producent w wersji standardowej nie przewidział wykończenia zejściówki listwą. Niezasadnie powód żąda także od pozwanej zwrotu kosztów wymiany olinowania, gdyż ze specyfikacji jachtu wprost wynika, że pozwana zobowiązana była do sprzedaży jachtu z olinowaniem poliestrowym. Co więcej z uwagi na upływ czasu i eksploatację jachtu niemożliwym jest w chwili obecnej jednoznaczne stwierdzenie, czy znajdujące się aktualnie na jachcie ożaglowanie, olinowanie, kabestany są tymi samymi, w jakie jacht był zaopatrzony w momencie wydania go powodowi w dniu 22 kwietnia 2011r. Wobec ogólnikowych uwag zawartych w protokole odbioru co do zakłóceń w pracy instalacji elektrycznej i ogrzewaniaW., wobec niezabezpieczenia przez powoda dowodu z opinii biegłego bezpośrednio po odbiorze jachtu, nie jest już obecnie możliwe, wobec kwestionowania tych okoliczności przez pozwaną ustalenie, czy usterki takie faktycznie występowały w chwili wydania jachtu, jaka była ich przyczyna i zakres oraz koszt usunięcia. W kontekście zarzutu co do mniejszej powierzchni żagla głównego Sąd pierwszej instancji zważył, że powód nie poparł swych twierdzeń wiarygodnym protokołem pomiaru sporządzonym przez uprawnionego mierniczego podającego metodę pomiaru oraz oznaczenie identyfikujące poddany pomiarom żagiel. Wręcz przeciwnie,J. K.(autor przedłożonego do akt sprawy dokumentu) wprost wskazał, że w zależności od przyjętej metody pomiaru wyniki mogą się różnić, przy czym sam zastosował metodę najprostszą polegającą na zmierzeniu płasko rozłożonego żagla przy użyciu do obliczenia wzoru nie uwzględniającego głębokości żagla. Wobec tego stwierdzone przez powoda rozbieżności w rozmiarze grota mogły wynikać z odmiennych metod pomiaru. Niemniej jednak okoliczność ta pozostała hipotezą niemożliwą do rzetelnej weryfikacji w oparciu o zaproponowane przez powoda środki dowodowe. Na marginesie należy wskazać, że powód podczas przesłuchania sam wskazał, że do tej pory nie wymienił spornego żagla, zatem rozmiar w jakim został on zamontowany przez producenta nie stoi na przeszkodzie, żeby korzystać z jachtu. Ustosunkowując się do zastrzeżenia powoda w zakresie zmienionej kolorystyki jachtu Sąd Okręgowy zważył, że okolicznością sporną pozostaje czy o przedmiotowej modyfikacji powód został powiadomiony przed dokonaniem odbioru od producenta. Wbrew twierdzeniom świadkaJ. C.powód temu kategorycznie zaprzeczył. Bezspornym jest, że powód mimo powyższej niezgodności zdecydował się jacht odebrać i użytkować. Niemniej jednak, w ocenie Sądu Okręgowego, o ile zastosowana kolorystyka może odgrywać istotną rolę w sferze subiektywnych odczuć estetycznych, to nie stanowi ona elementu decydującego o funkcjonalności oraz zdatności jachtu do przeznaczonego wykorzystania i nie rzutuje na wartość jachtu. Taka niezgodność ze specyfikacją nie może stanowić wady fizycznej rzeczy, a w konsekwencji tym bardziej nie może być rozpatrywana w kategoriach przyczyny poniesionej przez powoda szkody, przynajmniej na dokonanie takiej oceny nie pozwalają przedstawione przez powoda dowody. Podkreślenia wymaga, że powód nie dokonał żadnych zmian dotyczących kolorystyki jachtu a powyższa niezgodność nie ma żadnego wpływu na możliwość użytkowania jachtu. Ponadto oczywistym jest, że jacht w czasie eksploatacji poddawany jest oddziaływaniu różnych czynników, w szczególności zgromadzonej w akwenach słonej wody. W związku z tym w sposób naturalny podlega on procesowi niszczenia korozyjnego, zaś usuwanie śladów rdzy na pokładzie należy do rutynowych obowiązków armatora w zakresie utrzymania jachtu. Zatem niezasadne jest żądanie przez powoda pokrycia przez pozwaną kosztów usunięcia śladów rdzy tym bardziej, że po kilkuletnim użytkowaniu jachtu nie można określić, czy zakres występujących obecnie zacieków rdzy pokrywa się ze stanem istniejącym w dacie odbioru jachtu, który nie został w wystarczający sposób przez powoda udokumentowany. ze specyfikacji jachtu wynikało, że stal kosza dziobowego i drabinki zejściowej miała być kwasoodporna, a świadekJ. W., która sporządziła wstępną wycenę prac na jachcie załączoną do pozwu i miała na zlecenie powoda wykonywać pewne prace na jachcie nie prowadziła żadnych badań co do tego, czy zacieki rdzy były spowodowane zastosowaniem stali gorszej jakości. Za niezasadne Sąd Okręgowy uznał także żądanie przez powoda od pozwanej zwrotu kosztów postoju jachtu, bowiem po wydaniu jachtu to na powodzie a nie na pozwanej ciążył obowiązek zapewnienia miejsca postoju jednostki pływającej i brak jest podstaw do obciążania takimi kosztami pozwanej tym bardziej, że powód nie zdołał wykazać, że istniały wady, które pozwana była zobowiązana w czasie trzymiesięcznego postoju jachtu usunąć. Jednocześnie okolicznością przyznaną przez obie strony jest, iż pozwana przesłała powodowi listwę maskującą do zamontowania w celu poprawy waloru estetycznego łączenia grodzi, wobec czego w tym zakresie roszczenie powoda należało uznać za nieusprawiedliwione. Powód w żaden sposób nie wykazał również, czy rzeczywiście pozwana nie wywiązała się z należytego wykonania umowy w zakresie dostarczenia umówionej ilości arkuszy płyt meblowych, sprawnej instalacji elektrycznej, odpowiedniego zamontowania autopilota oraz ogrzewaniaW.. Powód nie wykazał także, czy i w jaki sposób dokonał naprawy wspomnianych usterek, zakresu tej naprawy ani wysokości poniesionych z tego tytułu kosztów. Niemniej jednak, w ocenie Sądu Okręgowego, powód zasadnie domaga się od pozwanej naprawienia szkody odpowiadającej kosztom zakupu pilota do sterowania Hi-Fi oraz bloczku od szyny talii grota. Wysokość poniesionej z tego tytułu przez powoda szkody Sąd pierwszej instancji ustalił w oparciu o wskazane przez biegłego sądowegoB. P.szacunkowe ceny rynkowe powyższych elementów. Sąd Okręgowy przyjął kwoty odpowiednio 80 zł jako wartość pilota (kwota wskazana w pisemnej opinii biegłego) i 20 zł jako wartość bloczku (z ustnej uzupełniającej opinii biegłego wynikało, że ceny bloczków mieszczą się w granicach od 10 do 30 zł, 20 zł stanowi średnią tych kwot). Na marginesie należy wskazać, że nieprzydatne dla rozstrzygnięcia sprawy okazały się przedłożone przez powoda wydruki ze stron internetowych zawierające cenniki kabestanów oraz lin, jak również przepisy klasyfikacji budowy jachtów morskich Polskiego Rejestru Statków- wobec uznania roszczenia powoda w tym zakresie za niezasadne, nie było również potrzeby rozstrzygania o wysokości szkody. Odnosząc się do spornej pomiędzy stronami kwestii zmienionego w toku realizacji umowy sposobu płatności za przedmiotowy jacht Sąd Okręgowy zważył na zmodyfikowane aneksem II do umowy sprzedaży postanowienia stron zawarte w art. 4 umowy. Już z samego ich literalnego brzmienia wprost wynika, że powód był zobowiązany do zapłaty kwoty netto w euro powiększonej o podatek VAT według aktualnie wówczas obowiązującej i wynikającej z przepisów prawa stawki w złotych. Jednocześnie pozwana zobowiązała się, że w przypadku zmiany obowiązującej w chwili zawierania umowy stawki w wysokości 22% poinformuje powoda o takiej zmianie. Podatek miał być płatny w złotych po przeliczeniu powyższej kwoty euro na złote według średniego kursu euro. Ponadto zgodnie w art. 4 § 5 umowy strony przewidziały możliwość, że w wyniku potencjalnych różnic kursowych może ulec zmianie ostateczna wysokość podatku VAT w złotych. Na wypadek takiej sytuacji umówiono się, że wówczas nastąpi stosowne rozliczenie powstałej różnicy. Zawierając przedmiotową umowę powód zobowiązał się do jednoczesnej wpłaty na rzecz pozwanej kwoty netto w walucie euro oraz przeliczonego na polską walutę podatku. Powodowi znana była obowiązująca stawka podatku VAT, zaś ewentualne wynikające z wahania kursu euro różnice w przeliczeniu walutowym miały podlegać rozliczeniu w późniejszym czasie. Zaś konsekwencjami finansowymi niezastosowania się do powyższych uzgodnień, w szczególności braku jednoczesnej zapłaty w dniu 2 marca 2011r zaliczki w kwocie 112.060 euro bez jednoczesnej zapłaty podatku VAT w polskich złotych powód nie może obciążać pozwanej, który otrzymując jedynie zapłatę w wysokości netto w walucie euro zobowiązany był do zaksięgowania kwoty z uwzględnieniem umówionego podatku VAT z uwagi na obowiązek opodatkowania zaliczek podatkiem VAT w chwili ich wpłaty wynikający zart. 19 ust. 11 ustawy z 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usługw brzmieniu obowiązującym w dacie wpływu zaliczki Przedłożona przez powoda prywatna opinia doradcy podatkowego jest jedynie dokumentem prywatnym, stanowi rozwinięcie twierdzeń powoda, zakwestionowanych przez pozwaną. Podkreślenia wymaga, że powód na poparcie swych twierdzeń dotyczących powstania szkody w związku z wadliwym rozliczeniem i zafakturowaniem uiszczonych przez niego zaliczek winien wnieść o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu rachunkowości, czego nie uczynił. Co więcej powód w żaden sposób nie wykazał, że faktycznie dokonał zakupu 25.773,80 euro po kursie 4,.05 zł, co doprowadziło do powstania szkody w wysokości 3.350 zł. Ustosunkowując się do żądania powoda naprawienia szkody w części odpowiadającej utraconym zyskom spowodowanej utrzymywaniem jachtu do dyspozycji pozwanej w okresie oczekiwania na naprawę, tj. kwiecień-sierpień 2011 r. oraz brakiem możliwości wynajęcia jachtu, Sąd Okręgowy uznał je za niewykazane. Powód wskazał, że w tym okresie jacht był wyłączony ze swego zwykłego użytkowania i przeznaczenia, tj. czarteru dla rejsów dalekomorskich. Pomijając kwestię ewentualnego wymogu posiadania Karty(...), należy wskazać, że zgłaszane przez powoda zastrzeżenia nie niweczyły możliwości wykorzystania jednostki zgodnie z jej przeznaczeniem a część z nich odnosiła się jedynie do kwestii związanych z estetyką. Świadczy o tym zwłaszcza treść wiadomości e- mail powoda z dnia 17 sierpnia 2011 r., w której wskazuje on, że w najbliższych dniach wybiera się na dłuższy rejs. Niezrozumiałe jest zatem twierdzenie powoda, że nie mógł on w tym okresie realizować umów czarterowych. Niewystarczające są w tym zakresie zeznania świadkówW. C.iA. G.,nota beneznajomych powoda, którzy zeznali, że bezpośrednią przyczyną odwołania przez powoda rejsów były stwierdzone przez powoda wady jachtu. Skoro powód nie zdołał wykazać, że w chwili wydania jacht dotknięty był istotnymi wadami uniemożliwiającymi jego eksploatację, które pozwana była zobowiązana usunąć w okresie postoju jachtu wG.w okresie kwiecień- sierpień 2011r., to nie może zasadnie żądać od pozwanej zwrotu utraconych zysków. Powód nie wykazał, że istniała konieczność przeprowadzenia napraw wyłączających jacht z eksploatacji na okres trzech miesięcy, a takie twierdzenia powoda stoją w sprzeczności z prowadzoną przez niego w dniu 17 sierpnia 2011 r. korespondencją mailową. W chwili odbioru jachtu od producenta we Francji nie zostały ujawnione żadne wady, a powód nie wykazał, jakich napraw jachtu faktycznie dokonał celem doprowadzenia go do stanu zgodnego z umową i jakie poniósł z tego tytułu koszty. Przedłożona przez niego wstępna wycena sporządzona przezJ. W.została przygotowana w euro, a pracochłonność poszczególnych czynności w świetle opinii biegłegoP.wydaje się znacznie zawyżona, co więcej powód nie wykazał, aby taki zakres prac i za taką kwotę rzeczywiście został zlecony. Wystawiona przezY.w dniu 29 lica 2011r. faktura VAT na kwotę 9.155,84 zł dotyczy zarówno postoju jachtu, jak i bliżej nieokreślonych prac na jachcie, przy czym z adnotacji widniejących na fakturze wynika, że została ona opłacona jedynie do kwoty 5.183,15 zł brutto. Faktura z 19 marca 2012 r. za zakup liny za kwotę 1.905,15 zł nie stanowi dowodu na to, że zakup dotyczył spornego jachtu a nadto brak jest dowodu uiszczenia przez powoda objętej nią kwoty, analogiczne zastrzeżenia budzi faktura VAT z 18 sierpnia 2011r. na kwotę 7.072,50 zł. W związku z powyżej przedstawioną argumentacją Sąd Okręgowy, na podstawie przepisuart. 471 k.c.zasądził na rzecz powoda 100 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 20 kwietnia 2012r. do dnia zapłaty. Termin wymagalności zasądzonych odsetek ustawowych Sąd pierwszej instancji określił w oparciu o przepisart. 481 k.c.w zw. zart. 455 k.c.mając na uwadze, że skierowane przez powoda wezwanie do zapłaty zostało doręczone pozwanej w dniu 12 kwietnia 2012 r. i zakreślony przez powoda 7-dniowy termin upłynął bezskutecznie w dniu 19 kwietnia 2012 r., wobec czego roszczenie stało się wymagalne 20 kwietnia 2012 r. W pozostałej części Sąd Okręgowy oddalił powództwo na mocyart. 471acontrariok.c.w związku zart. 361acontrariok.c.. O kosztach procesu Sąd pierwszej instancji orzekł na podstawieart. 98 § 1 i 3 k.p.c.w związku zart. 108 § 1zd. pierwszek.p.c., zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik postępowania. Wobec przegrania sprawy przez pozwaną tylko co do nieznacznej części Sąd za zasadne uznał włożenie, zgodnie zart. 100zd. drugiek.p.c., obowiązku zwrotu wszystkich kosztów na powoda. Koszty zastępstwa procesowego pozwanej Sąd ustalił w oparciu o przepisy§ 2 ust. 1 i 2 oraz § 6 pkt. 6 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzęduw zw. z § 21 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych. Wysokość stawki minimalnej zależy od wartości przedmiotu sprawy lub jej rodzaju, co wynika z §4 cytowanego rozporządzenia. Przepis§ 6 pkt. 6stanowi natomiast, iż stawka minimalna przy wartości przedmiotu sporu powyżej 50.000 zł do 200.000 zł to 3.600 zł. W niniejszej sprawie wartość przedmiotu sporu wynosiła 96 160 zł, niemniej jednak biorąc pod uwagę poczyniony w toku postępowania przez pełnomocnika pozwanej nakład pracy Sąd uznał za uzasadnione przyznanie kosztów zastępstwa procesowego w wysokości stanowiącej trzykrotność określonej w Rozporządzeniu stawki minimalnej tj. 3*3 600 zł= 10 800 zł zgodnie z żądaniem pozwanej. Dodatkowe 17 zł stanowi wartość opłaty skarbowej za udzielone przez pozwaną pełnomocnictwa. Na zasądzoną od powoda na rzecz pozwanej kwotę w łącznej wysokości 11. 784,30 zł składa się ponadto kwota 967,30 zł z tytułu wykorzystanej części uiszczonej przez pozwaną zaliczki na poczet sporządzenia opinii biegłego. W punkcie czwartym wyroku Sąd Okręgowy na podstawieart. 84 ust. 1 ustawy z 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.(Dz. U. nr 167, poz. 1398 ze zm.) nakazał zwrócić ze Skarbu Państwa-Sądu Okręgowego w Gdańsku powodowi kwotę 2. 617 zł, zaś pozwanej 1 532,70 zł tytułem niewykorzystanych uiszczonych przez strony zaliczek na poczet opinii biegłego. Apelację od powyższego wyroku wywiódł powód w części oddalającej powództwo i orzekającej o kosztach procesu. Powód zarzucił: 1 sprzeczność istotnych ustaleń Sądu Okręgowego z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego poprzez ustalenie, iż od strony technicznej jacht został wykonany zgodnie z umową sprzedaży, a wniesione przez powoda do protokołu odbioru usterki nie ograniczały walorów żeglugowych jachtu i nie obniżały jego parametrów technicznych w sytuacji gdy: a istniały oczywiste sprzeczności pomiędzy parametrami zakupionego przez powoda jachtu, określonymi w umowie i specyfikacji technicznej, a jachtem wydanym powodowi przez pozwaną, b w aktach sprawy brak jest dowodów, które miałyby świadczyć o należytej jakości lin zaś Sąd Okręgowy wskazał, że zastosowane liny były odpowiednie, nadto Sąd pierwszej instancji pominął próbki porwanych przy słabym wietrze lin oraz okoliczność że powodowi nie wydano powodowi certyfikatów lin, c dokumentacja fotograficzna złożona przez powoda oraz zeznania świadkówJ. W.,A. G.iW. C.wskazują na istnienie wad jachtu w dacie wydania go powodowi, d przedmiotowa dokumentacja wskazuje m.in. na przecięte poszycie konstrukcyjne jachtu z widoczną przekładkąH.lub podobnej technologii i niezabezpieczone topkotem przestrzenie otwarte, które absorbują wilgoć z otoczenia, co skutkuje korozją laminatu, 2 naruszenie przepisów prawa procesowego, które miały istotny wpływ na rozstrzygnięcie: a art. 233 § 1 k.p.c.poprzez: - wadliwą ocenę dowodu z protokołu zdawczo - odbiorczego jachtu z dnia 22 kwietnia 2011r. i uznania, że przedstawiciel pozwanej jedynie „przyjął do wiadomości” zastrzeżenia powoda a nie poświadczył występowanie wymienionych w protokole odbioru wad, - nietrafne uznanie opinii biegłegoB. P.za mogącą być podstawą dokonanych ustaleń faktycznych w sytuacji, gdy biegły nie miał wiadomości specjalnych w zakresie budowy jachtów morskich oraz akcesoriów jachtowych, nie znał akt sprawy, pominął dokumentację fotograficzną wad jachtu, nie dokonał oględzin jachtu, - bezzasadne uznanie, że ogniska rdzy na jachcie nie są wadą jachtu, w sytuacji, gdy nie sposób uznać, że fabrycznie nowy jacht może korodować po niespełna 2-tygodniowym rejsie, pominięcie przez Sąd Okręgowy postanowienie umowy stron, że jacht ma być wolny od jakichkolwiek was w dacie wydania go, za którą strony przyjęły datę wydania powodowi jachtu po przypłynięciu do Polski, - bezzasadne uznanie, że zmienione rozmiary kabestanów na jachcie wyniknęły na skutek „oczywistej omyłki” przy wpisywaniu ich parametrów do specyfikacji jachtu i że żądane przez powoda kabestany naruszałyby warunki homologacji dla jachtu w sytuacji gdy rozmiary kabestanów nie mają nic wspólnego z homologacją, - nieuwzględnienie opinii prywatnej drA. Z.z tej tylko przyczyny, że była to opinia prywatna, bez odniesienia się do treści opinii, - pominięcie dokumentacji fotograficznej wad jachtu i napraw ze względu na brak daty ich sporządzenia w sytuacji gdy na płycie CD w zakładce „właściwości” można ustalić datę wykonania zdjęcia, - niewłaściwa ocena zeznańW. P., która nie wykazała, że pozwana pełniła nadzór nad sposobem, produkcji jachtu, przy pracach wyposażeniowych i odbiorach poszczególnych etapów zabudowy, - uznanie, że powierzchnia żagli na jachcie jest zgodna z umową, co jest sprzeczne z umową, deklaracją zgodności oraz Certyfikatem jachtowym, - pominięcie treści zeznańJ. W.na okoliczność stanu jachtu w dacie wydania powodowi i dokonywania przez nią kosztorysu napraw wad na jachcie oraz samego kosztorysu, - niewłaściwą ocenę zeznań świadkówA. G.iW. C.z uwagi na to, że są oni znajomymi powoda, - oparcie znacznej części ustaleń faktycznych w sprawie na treści zeznań świadkaJ. C.w sytuacji, gdy świadek ten był bezpośrednio zainteresowany korzystnym dla pozwanej rozstrzygnięciem sprawy jako wspólnik i przedstawiciel pozwanej, b)art. 227 k.p.c.w zw. zart. 217 § 1 k.p.c.w zw. zart. 278 k.p.c.przez oddalenie wniosku dowodowego powoda o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego sądowego w sytuacji, gdy złożona w sprawie opinia była nierzetelna i nieprofesjonalna, c)art. 126 k.p.c.w zw. zart. 130 k.p.c.przez uznanie przez Sąd Okręgowy, że powód nie dopełnił obowiązku wskazania w przedłużonym terminie miejsca dostępności jachtu, d)art. 6 k.c.w zw. zart. 310 k.p.c.przez uznanie, że przed wytoczeniem powództwa powód powinien wystąpić o zabezpieczenie dowodów w sprawie i sporządzić opinię prywatną na okoliczność stanu jachtu w dacie odbioru od pozwanej w sytuacji, gdy dopiero w toku postępowania stan jachtu był kwestionowany przez pozwaną, e)art. 98 § 1 i 3 k.p.c.w zw. zart. 108 k.p.c.w zw. z § 6 pkt 6 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych przez zasądzenie na rzecz pozwanej kosztów zastępstwa procesowego w wysokości trzykrotności stawki minimalnej bez wskazania na czym miał polegać szczególny nakład pracy pełnomocnika, 3. naruszenie przepisów prawa materialnego: a)art. 65 § 1 i 2 k.c.poprzez jego niezastosowanie i pominięcie zgodnego zamiaru i celu stron przy wykładni umowy z dnia 25 października 2010r. i uznanie, że pozwana była uprawniona do jednostronnej zmiany kolorystyki kadłuba, b)art. 471 k.p.c.przez jego wadliwą wykładnię i uznanie, że pojęcie nienależytego wykonania umowy obejmuje tylko wady użytkowe/istotne, a za taką wadę nie można uznać zmiany kolorystyki kadłuba jachtu przez pozwaną w sytuacji gdy przepis ten nie stopniuje winy kontrahenta ani jej rodzaju. Powód wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uwzględnienie powództwa w całości oraz zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kosztów postępowania w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych. W odpowiedzi na apelację pozwana wniosła o jej oddalenie i zasądzenie na rzecz pozwanej kosztów postępowania apelacyjnego. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: Apelacja zasługiwała na uwzględnienie jedynie w zakresie dotyczącym rozstrzygnięcia o kosztach zastępstwa procesowego, natomiast w pozostałej części apelacja ta jako bezzasadna podlegała oddaleniu. Przed oceną poszczególnych zarzutów apelacyjnych Sąd Odwoławczy wskazuje, że podziela i przyjmuje za własne ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Okręgowy, co w takim wypadku zwalnia z obowiązku ich ponownego przytaczania, i przyjmuje je za podstawę także własnego rozstrzygnięcia. Tym samym za chybiony uznaje zarzut sprzeczności tych ustaleń z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego oraz błędnej oceny dowodów. Za chybiony także Sąd Apelacyjny uznaje zarzut naruszeniaart. 6 k.c.w związku zart. 310 k.p.c.Do naruszeniaart. 6 k.c.dochodzi wówczas, gdy sąd orzekający przypisuje obowiązek dowodowy innej stronie niż ta, która z określonego faktu wywodzi skutki prawne. Okoliczność, czy określony podmiot wywiązał się ze swojego obowiązku udowodnienia faktów, z których wywodzi skutki prawne, nie należy już do materii objętej dyspozycjąart. 6 k.c., a stanowi aspekt mieszczący się w domenie przepisów procesowych(tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 4 kwietnia 2014 r., II CSK 405/1, LEX nr 14801316). Wbrew zarzutom skarżącego, Sąd a quo formułując tezy przedstawione w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku nie uchybił przepisom regulującym rozkład ciężaru dowodu. W niniejszej sprawie nie można bowiem pominąć najistotniejszej dla oceny rozkładu ciężaru dowodu okoliczności, że strony w umowie wyłączyły odpowiedzialność sprzedawcy (pozwanej ) z tytułu rękojmi za wady, zatem w przypadku wadliwości dostarczonego towaru mogły mu przysługiwać względem sprzedawcy tylko roszczenia odszkodowawcze. W takim jednak wypadku spoczywał na nim obowiązek wykazania, że pozwana nienależycie wykonała zobowiązanie oraz wysokości poniesionej z tego tytułu szkody, na pozwanej zaś – w przypadku ustalenia, że zobowiązanie istotnie zostało wykonane nienależycie - obalenie domniemania zawinienia w przy wykonywaniu zobowiązania. Sąd Okręgowy trafnie zatem uznał, że skoro powód opierał swoje roszczenie na twierdzeniach o wadliwości nabytego od pozwanej jachtu i poniesionej z tego tytułu szkodzie, to na nim spoczywały obowiązki dowodowe w tym zakresie. Powód zgłosił wnioski dowodowe, które jednak w ocenie Sądu meriti okazały się niewystarczające dla wykazania zasadności jego twierdzeń, a Sąd Okręgowy rozważając tę kwestię podkreślił specyfikę przedmiotu umowy sprzedaży – jacht dalekomorski, który pomiędzy datą odbioru, kiedy to powód po raz pierwszy kwestionował jego jakość a datą wniesienia pozwu (oraz w okresie późniejszym) jacht ten był eksploatowany zgodnie z przeznaczeniem (przesłuchanie powoda k. 626), co rodzi określone trudności dowodowe przy wykazaniu jego stanu w dacie odbioru. Natomiast powód łączył dochodzone roszczenie odszkodowawcze ze stanem jachtu istniejącym w tym właśnie okresie. Sąd Okręgowy wskazał przykładowe możliwości przewidziane przepisami postępowania cywilnego pozwalające utrwalić stan rzeczy istniejący w momencie istotnym dla oceny wiarygodności roszczeń strony powodowej, w tym na możliwość zgłoszenia wniosku o zabezpieczenie dowodu w trybieart. 310 k.p.c.czy też złożenie prywatnej opinii rzeczoznawcy, która nie ma waloru takiego jak opinia biegłego sądowego przeprowadzona na podstawieart. 278. k.p.c., jednak w przypadku sporządzenia jej w czasie nieodległym od zdarzenia wyrządzającego szkodę obrazować mogłaby stan jachtu w okresie jego wydania powodowi, co byłoby pomocne przy rozstrzyganiu o przesłankach odpowiedzialności odszkodowawczej pozwanej. Błędnie jednak skarżący interpretuje stanowisko Sądu pierwszej instancji, jako obowiązek wystąpienia przez powoda z wnioskiem o zabezpieczenie dowodu; Sąd tylko wskazał na procesowe możliwości, których powód nie wykorzystał przy dowodzeniu swoich racji, co zrodziło określone konsekwencje przy ocenie zaoferowanego przez obie strony materiału dowodowego. Nie sposób jednak tych twierdzeń Sądu a quo, jak chce tego skarżący, traktować jako naruszenieart. 310 k.p.c. W związku z zarzutem naruszeniaart. 233§ 1 k.p.c.przypomnieć należy, że jego postawienie nie może polegać na zaprezentowaniu przez skarżącego stanu faktycznego, ustalonego przez niego na podstawie własnej oceny dowodów. Jeżeli z materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dawały się wysnuć wnioski odmienne. Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo - skutkowych, to przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona(por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 7 stycznia 2005 r. sygn. IV CK 387/04, Lex nr 177263 oraz z dnia 27 września 2002 r. sygn. II CKN 817/00, Lex nr 56906). Skarżący, kwestionując ocenę poszczególnych dowodów i poczynione na tej podstawie przez Sąd a quo ustalenia faktyczne, przedstawia własną - konkurencyjną wobec stanowiska tego Sądu – ocenę materiału dowodowego; ponieważ jednak trudno dopatrzeć się uchybienia przez Sąd pierwszej instancji zasadom logiki i doświadczenia życiowego, który zgodnie z tymi kryteriami połączył dane zawarte w dokumentach i dane wynikające z zeznań świadków, to tym samym prezentowana przez skarżącego wersja przebiegu wydarzeń nie może skutkować podważeniem oceny dokonanej przez Sąd Okręgowy. Apelujący kwestionuje stanowisko Sądu meriti co do zeznań świadkaJ. W.,A. G.,W. C.iJ. C.. Nie sposób jednak zanegować stanowiska Sądu a quo, który na podstawie zeznań świadkaJ.–W.mógł ustalić tylko tyle, iż sporządzała ona wycenę prac związanych z zastrzeżeniami powoda co do stanu jachtu, oczywistym jest jednak, że nie mogła ona mieć wiedzy co do przyczyn powstania usterek, a przede wszystkim - czy są one wynikiem nieprawidłowego wykonania zobowiązania przez pozwaną . Z kolei odnośnie zeznań świadkaJ. C.Sąd a quo logicznie wyjaśnił, z jakich względów przyznał im najwyższy walor dowodowy, a akcentowana przez skarżącego okoliczność, że jest on pracownikiem pozwanej nie świadczy automatycznie o jego niewiarygodności, podobnie jak jego stanowisko w kwestii rozmów telefonicznych z powodem w okresie odbioru jachtu z Francji, gdyż nie to było istotą sporu w niniejszej sprawie. Nie sposób także nie zgodzić się ze stanowiskiem Sądu a quo, który zeznania świadkówA. G.,W. C.uznał za niewystarczające dla uznania za wykazane twierdzeń powoda o wadach uniemożliwiających wyczarterowanie jachtu. Sąd Okręgowy słusznie podkreślił, że skoro powód nie wykazał, aby w chwili wydania jacht był dotknięty wadami uniemożliwiającymi jego eksploatację, to tym bardziej nie było przeszkód do wykonania umów o czarter jachtu. Dodatkowo Sąd Odwoławczy wskazuje, że umowy czarterowe obejmowały okresy: 18 lipca – 31 lipca 2011 r., 6 sierpnia -20 sierpnia 2011 r., 20 sierpnia – 3 września 2011 r., tymczasem z maila powoda doI. K.z dnia 17 sierpnia 2011 r. (k.76) wynika, że dnia następnego powód miał wypłynąć w długi rejs, z kolejnych maili wynika, że w rejsie był co najmniej do 18 września 2011 r. , wymieniane przezeń w mailach porty toB.,D.,C.( maile z dnia 13 września i 18 września 2011 r. k. 77 i 78), co częściowo pokrywa się z okresem zamierzonego czarteru jachtu. Oznacza to, że w tamtym czasie wbrew twierdzeniom powoda, jacht nadawał się do żeglugi. Ponadto powód zeznał, że to on był inicjatorem rozwiązania umów z kontrahentami z uwagi na naprawy jachtu, natomiast data przedłożonej przezeńfaktury VAT (...)za naprawę jachtu to 29 lipca 2011 r,. zatem do tej daty ewentualne naprawy były już zapewne wykonane. Niezrozumiały jest również zarzut naruszeniaart. 233 § 1 k.p.c.odnośnie oceny zeznań przesłuchanej za pozwanąW. P., w sytuacji, w której Sąd a quo nie poczynił na ich podstawie żadnych ustaleń, gdyż jak wskazał w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, jej wiedza w kwestiach istotnych dla rozstrzygnięcia była bardzo ograniczona. Jeśli natomiast chodzi o zarzuty co do stanowiska Sądu meriti co do opinii prywatnejA. Z.w przedmiocie prawidłowości rozliczeń stron, to w świetle ugruntowanego stanowiska Sądu Najwyższego co do charakteru tego typu dokumentów, stanowić ona może część argumentacji faktycznej i prawnej przytaczanej przez stronę (por. wyrok z dnia 29 grudnia 2012 r., II CNP 41/12, LEX nr 1288620, z dnia 24 lipca 2014 r., II CSK 569/13, LEX nr 1532976).W związku z tym zgodzić się trzeba Sądem a quo, że ta opinia nie mogła zastąpić dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu rachunkowości, jednak powód ze stosownym wnioskiem nie wystąpił. Pozwana przy tym przeczyła stanowczo twierdzeniom powoda przedkładając wyliczenia sporządzone przez doradcę podatkowego na jej zlecenie (k. 147). Znaczna część zarzutów skarżącego w ramach zarzutu naruszeniaart. 233 § 1 k.p.c.stanowi w istocie próbę podważenia ustaleń faktycznych Sądu meriti, w tym co do znaczenia protokołu zdawczo – odbiorczego z dnia 22 kwietnia 2001 r. jachtu, przyczyny innego niż w zamówieniu rozmiaru kabestanów, przyczyn ognisk rdzy, powierzchni żagli. Otóż Sąd Apelacyjny nie podzielając tych zastrzeżeń skarżącego, podobnie jak i zastrzeżeń co do ustaleń w zakresie jakości lin oraz jego zgodności z zamówieniem wskazuje, że zgodnie zart. 382 k.p.c.sąd drugiej instancji orzeka na podstawie materiału zebranego w postępowaniu w pierwszej instancji oraz w postępowaniu apelacyjnym. Z kolei pojęcie "materiału zebranego w sprawie", o którym mowa wart. 382 k.p.c.obejmuje nie tylko materiał dowodowy zgromadzony w toku obu instancji, ale także wiele innych elementów procesowych, w szczególności podstawę faktyczną powództwa, oświadczenia stron, innych podmiotów procesowych oraz inne czynności procesowe, działania i zdarzenia(por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 października 2016 r., IV CSK 783/15, LEX nr 2195665). Sąd Apelacyjny stwierdza w związku z tym, że dla zakresu ustaleń faktycznych decydujące znaczenie miała podstawa powództwa, która zgodnie z uzasadnieniem pozwu wynikała z reżimu odpowiedzialności kontaktowej w związku z zarzutem nienależytego wykonania zobowiązania. Pozwana zgodnie z żądaniem powoda odpowiadać ma za szkodę w postaci wszystkich strat i utraconych korzyści. Trzeba zatem podkreślić, że nawet ewentualne usterki jachtu , które jednak nie skutkują uszczerbkiem w majątku powoda, nie mogły mieć znaczenia w niniejszej sprawie, a tylko te zdarzenia, wskutek których powód poniósł szkodę. Ostatecznie zaś , jak wynika z uzasadnienia apelacji, powód przyjmuje, że poniósł szkodę w postaci kosztów naprawy jachtu (str. 16). Nie sposób nie zgodzić się z ustaleniami Sądu pierwszej instancji w szeregu kwestii obecnie negowanych przez apelującego. I tak, w kwestii powierzchni żagli – przede wszystkim przed Sądem pierwszej instancji powód kwestionował tylko powierzchnię grota (vide: uzasadnienie pozwu i wywynik pomiaru z dnia 13 lipca 2011 r. k. 65 ) – osoba dokonująca pomiaruJ. K.nie legitymowała się uprawnieniami mierniczego, i sama wskazała, że wynik zależy od przyjętej metody pomiaru. Obecne twierdzenia faktyczne apelującego dotyczące nie grota, lecz całej powierzchni żagli, należy uznać za spóźnione, podobnie jak twierdzenia o przecięciu poszycia konstrukcyjnego, tzw. korozji laminatu. Usterki takiej nie wymienia ani protokół odbioru z dnia 22 kwietnia 2011 r., ani też nie została ona wskazana w uzasadnieniu pozwu. W kwestii jakości lin – brak było jakichkolwiek dowodów, że przyjętym jest posługiwanie się dokumentami takimi jak paszporty czy też certyfikaty, co jest obecnie przedmiotem zarzutów powoda; nie sposób także nie zauważyć, że powód nigdy takich dokumentów się nie domagał od pozwanej , w tym także składając zastrzeżenia w protokole zdawczo -odbiorczym jachtu . Brak również podstaw do zanegowania stanowiska Sądu meriti, iż protokół zdawczo –odbiorczy z dnia 22 kwietnia 2011 r. nie stanowi uznania przez pozwaną zasadności usterek wymienionych w powyższym protokole. Nie ma racjonalnych przesłanek do podważania zeznań świadkaJ. C., który podał, iż zastrzeżenia powoda wymienione w protokole przyjął do wiadomości, a następnie zostały one przekazane do producenta, co wydaje się logiczne w sytuacji, gdy pozwana była tylko sprzedawcą jachtu, stąd też nie mogła wypowiadać się merytorycznie o ich zasadności bądź niezasadności; na taką procedurę wskazuje także późniejsza korespondencja mailowa pomiędzy powodem a świadkiem, pomiędzy powodem aI. K.(maile z dnia 9 maja 201 r., 13 lipca 2011 r., 3 listopada 2011 (k.63, 215, k. 219), oraz reklamacji gwarancyjnych z dnia 11 lipca i 13 października 2013 r. (k. 213 i k. 224). Brak również podstaw do negowania ustaleń Sądu a quo mających oparcie w zeznaniach świadkaJ. C., że mniejszy rozmiar kabestanów jachtu niż wskazany w zamówieniu wynikał z jego pisarskiej omyłki, zgodny był jednakże ze specyfikacją producenta przewidzianą dla tego modelu. Z kolei z opinii biegłego wynika, że jeśli przy przeprowadzaniu procedury homologacji jachtu inspektorzy nie wnieśli zastrzeżeń, to zainstalowane kabestany są zgodne z wymaganiami technicznymi i nie ma podstaw do ich wymiany. Powód odnosząc się w piśmie z dnia 2 lutego 2015 r. do opinii w tym zakresie, nie zanegował stanowiska biegłego co do samej procedury homologacji jachtu, lecz wyłącznie do potencjalnego kosztu wymiany kabestanów (str. 2 pisma), podobnie w piśmie z dnia 25 maju 2015 r. wypowiadał się wyłącznie w kwestii ceny kabestanów, a nie - tezy biegłego o braku konieczności ich wymiany. W świetle powyższego, obecne uwagi skarżącego negującego stanowisko Sądu a quo w przedmiocie braku podstaw do wymiany kabestantów z uwagi na sprzeczność tego typu działania z homologacją jachtu, należy uznać za chybione. Na marginesie tylko warto zwrócić uwagę, że powód w pozwie twierdził, że zamontowano na jachcie kabestany szotów(...).2H., tymczasem z opinii biegłego w tym zakresie niekwestionowanej przez powoda (vide pismo z dnia 2 lutego 2015 r.) wynika, że kabestany te mają rozmiar 46.2. Chybione są także zarzuty dotyczące niewykorzystania dokumentacji fotograficznej; otóż była ona przedmiotem analizy biegłego, co wprost wynika z jego opinii z dnia 5 stycznia 2015 r. ( str. 5 opinii ) i jego wyjaśnień na rozprawie w dniu 15 kwietnia 2015 r. (k. 533), i powiązaniu z pozostałą dokumentacją dostępną w aktach sprawy nie dała mu ona podstaw do postawienia tezy, aby wykwity rdzy mogły wynikać z wadliwości użytego materiału. W konsekwencji nasuwa się wniosek, że były one wynikiem normalnej eksploatacji jachtu, który przepłynął ze stoczni francuskiej do Polski, a jej usuwanie jak wynika z opinii biegłego, należy do obowiązków załogi dbającej o utrzymanie kondycji jachtu we właściwym stanie. Co do zarzutów naruszeniaart. 227 k.p.c.w związku zart. 2217 § 1 k.p.c.w związku zart. 278 k.p.c., a takżeart. 233 § 1 k.p.c.w zakresie oceny opinii biegłegoB. P., Sąd Odwoławczy wskazuje, że w świetle dostępnego materiału obrazującego stan jachtu w dacie jego odbioru, bezprzedmiotowym byłoby dopuszczanie kolejnego dowodu z opinii biegłego. Nawet gdyby bowiem uznać stanowisko Sądu Okręgowego za zbyt restrykcyjne traktujące złożenie pisma powoda z dnia 1 września 2015 r. co do miejsca postoju jachtu za spóźnione (w świetle wcześniej nadesłanych mailem i faxem informacji), to zgodzić się należy z ostateczną konkluzją Sądu orzekającego, że i tak przeprowadzanie oględzin jachtu po kilku latach jego intensywnej eksploatacji, nie dawałoby realnych szans na wyjaśnienie okoliczności spornych w większym zakresie niż było to dotychczas możliwe, pomijając już kwestię, że powód domagając się dopuszczenia dowodu z opinii kolejnego biegłego - wbrew ekonomice procesowej- nie podjął starań celem udostępnienia jachtu do oględzin w porcie polskim, lecz poprzestał na wskazaniu miejsca jego postoju w okresie wakacyjnym w portach zagranicznych. Ubocznie tylko Sąd Apelacyjny wskazuje, że zarzut naruszeniaart. 126 k.p.c.w związku zart. 130 k.p.c.musiałby zostać uznany za chybiony, ponieważ Przewodniczący w Sądzie Okręgowym nie dokonał zwrotu pisma procesowego powoda z dnia 1 września 2015 r. Podzielając stanowisko Sądu Okręgowego w przedmiocie oceny opinii biegłegoB. P.Sąd Odwoławczy przypomina ugruntowane orzecznictwo Sądu Najwyższego, z którego wynika, że niezadowolenie strony z niekorzystnych dla niej wypowiedzi biegłego nie może być przyczyną dopuszczenia dowodu z dodatkowej opinii tych samych lub innych biegłych; tylko gdy według oceny sądu opinia biegłego opiera się na błędnych założeniach metodologicznych, sprzecznych z mającymi zastosowanie do jej wydania przepisami prawa, niekompletnych bądź wadliwych założeniach faktycznych, jest niespójna, bądź zawiera błędy logiczne, względnie zawiera niepoddające się ocenie wnioski, co prowadzi do konkluzji, że opinia ta jest nieprzydatna dla rozstrzygnięcia sprawy, sąd powinien dopuścić dowód z opinii innego biegłego(por. postanowienie z dnia 24 listopada 2016 r., III CSK 35/16, LEX nr 2191462, wyrok z dnia 16 stycznia 2014 r., IV CSK 219/13, LEX nr 1460980). Sytuacja taka nie zachodziła w niniejszej sprawie, do zastrzeżeń powoda biegły odniósł się w kolejnej opinii uzupełniającej oraz składając wyjaśnienia na rozprawie w dniu 15 kwietnia 2015 r. Obecnie podnoszone zarzuty wobec opinii biegłego koncentrują się głównie na niedokonaniu przezeń oględzin jachtu, a co do celowości tego działania – w świetle jego intensywnego wykorzystywania w trakcie procesu - aktualne są wywody przedstawione wyżej. Natomiast jeśli chodzi o kwestionowane kompetencje biegłego do wydania opinii, to pełnomocnicy stron zostali powiadomieni przez Sąd Okręgowy o osobie wyznaczonego biegłego (k. 458 i k. 459), nie złożyli jednak żadnych zastrzeżeń w tym przedmiocie. Konkludując, Sąd Apelacyjny stwierdza, że kompleksowa i zgodna z kryteriami zart. 233 § 1 k.p.c.ocena całokształtu materiału dowodowego pozwoliła Sądowi Okręgowemu zrekonstruować stan faktyczny w sposób prawidłowy, co czyni zarzuty apelacji naruszeniaart. 233 § 1 k.p.c.oraz zarzuty co do błędów w ustaleniach faktycznych całkowicie niezasadnym. Uznając, że Sąd Okręgowy prawidłowo ustalił stan faktyczny i nie dopuścił się zarzucanych mu naruszeń prawa procesowego, należy w konsekwencji przyjąć, że Sąd ten nie dopuścił się również naruszenia prawa materialnego, Skarżący zarzuca Sądowi a quo dokonanie błędnej wykładni umowy stron w przedmiocie tego jej postanowienia, które przewidywało akceptację powoda dla dokonywanych przez producenta - w ramach stałego doskonalenia lub optymalizacji produktów w zakresie rozwiązań konstrukcyjnych lub typu wyposażenia dodatkowego; zmiany te nie mogły jednak prowadzić do zmiany ceny oraz obniżenia standardu wyposażenia lub parametrów technicznych (art. 6 § 3 umowy). Twierdzenia skarżącego, że żaden nabywca zawierając umowę takiej właśnie treści, niż godziłby się na odstępstwo od umówionej kolorystyki kadłuba, są tylko jego subiektywnym przekonaniem. Nawet jednak gdyby przyjąć, że zmiana kolorystki nie mieści się w pojęciu „ rozwiązań konstrukcyjnych lub typu wyposażenia dodatkowego”, o czym mowa w art. 6 § 3 umowy, to zdaniem Sądu Apelacyjnego, ewentualne żądania powoda z tego tytułu mogłyby być zgłaszane w ramach roszczeń z rękojmi, gdyby nie została wyłączona przez strony. Natomiast jeśli z tego tytułu powód zamierza dochodzić roszczeń odszkodowawczych, to przede wszystkim - pozwana wykazała, że nie nastąpiło to z jej winy, gdyż było to jednostronną decyzją producenta co do tego modelu jachtu. Za działania producenta, wbrew stanowisku skarżącego, pozwana nie odpowiada na zasadzieart. 474 k.c.gdyż wykonanie przez nią zobowiązania wobec powoda nie polegało na zbudowaniu jachtu, lecz na sprzedaży określonej jednostki.N.od powyższego, powód nie wykazał, na czym polega jego szkoda wskutek otrzymania jachtu w innym kolorze niż zamówiony. Zmiana te nie wpływa w żaden sposób na funkcjonalność jachtu, jest on przez powoda użytkowany, powód mimo deklarowanych zastrzeżeń do tej pory go nie przemalował – nie przedłożył żadnego dokumentu potwierdzającego taki wydatek, a z pozwu wynika, że koszt ten szacował na kwotę 8.400 zł. Nie ma również danych pozwalających wnioskować, że cena jachtu w kolorze zamówionym przez powoda miała być niższa niż cena jachtu w kolorze aktualnym. Wbrew stanowisku skarżącego, Sąd pierwszej instancji nie przyjął, że nienależyte wykonanie umowy obejmuje tylko wady użytkowe /istotne, jakkolwiek zauważyć trzeba, że pojęcie istotności wad ma na znaczenie na gruncie odpowiedzialności z tytułu rękojmi. Natomiast przy odpowiedzialności sprzedawcy na podstawieart. 471 k.c.znaczenie ma przede wszystkim kwestia wystąpienia szkody, która jest pojęciem szerszym niż pojęcie „wady”. Sąd Okręgowy omówił rozważył przesłanki odpowiedzialności pozwanej w reżimie wynikającym zart. 471 k.c.(str. 17 uzasadnienia zaskarżonego wyroku ), a Sąd Apelacyjny aprobując powyższe wywody, wskazuje dodatkowe, że szkoda miedzy innymi polega na stracie, którą poniósł poszkodowany, a z kolei stratą jest pomniejszenie majątku poszkodowanego. Polega ona na uszczupleniu aktywów (np. zniszczenie, utrata lub uszkodzenie określonych składników majątkowych albo obniżenie ich wartości) albo na przybyciu pasywów (np. powstanie nowych zobowiązań albo ich zwiększenie)( tak. T. wiśniewski, komentarz do art. 361 k.c,.LexisNexis2011).Powód natomiast nie wykazał, aby w związku z odmienną od zamówionej kolorystyki jachtu poniósł stratę w podanym wyżej rozumieniu. Sąd Apelacyjny uznał natomiast zasadność zarzutów dotyczących ustalenia wysokości kosztów zastępstwa procesowego zasądzonych od powoda na rzecz pozwanej. Jak wynika z § 2 ust. 1 § 2 ust. 1 i 2 oraz § 6 pkt 6 obowiązującego w dacie orzekania przez Sąd OkręgowyRozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu, zasądzając opłaty za czynności radcy prawnego sąd bierze pod uwagę niezbędny nakład pracy radcy prawnego, charakter sprawy i wkład pracy radcy prawnego w przyczynienie się do jej wyjaśnienia i rozstrzygnięcia. Sąd Okręgowy przyznając wynagrodzenie w trzykrotnej wysokości stawki minimalnej uzasadnił to nakładem pracy pełnomocnika pozwanej, jednak należy mieć na uwadze, że obejmował on sporządzenie odpowiedzi na pozew, pism procesowych z dnia 5 kwietnia 2013 r., z dnia 30 stycznia 2015 r., z dnia 30 kwietnia 2015 r., oraz pisma z dnia 8 grudnia 2015 r. z załączonymi tłumaczeniami dokumentów, a także stawiennictwo na każdej rozprawie. Zdaniem Sądu Odwoławczego, powyższe czynności stanowią zwykły nakład pracy profesjonalnego pełnomocnika wykonującego zawód z należytą starannością, zważywszy dodatkowo na zwięzłą treść pism procesowych z dnia 30 stycznia i 30 kwietnia 2015 r. W tym stanie rzeczy zaskarżony wyrok na mocyart. 386 § 1 k.p.c.podlegał zmianie w punkcie trzecim poprzez obniżenie zasądzonych w nim kosztów do kwoty 4.584,30 zł , na którą składa się kwota 3.600 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego ustalona zgodnie z§ 6 pkt 6 cytowanego rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r., kwota 17 zł tytułem opłaty skarbowej oraz 967,30z ł tytułem uiszczonej zaliczki na koszty opinii biegłego. W pozostałej części apelacja podlegała oddaleniu jako bezzasadna, o czym Sąd orzekł na mocyart. 385 k.p.c.a o kosztach postępowania apelacyjnego Sąd orzekł na mocyart. 198 k.p.c.art., 99k.p.c.iart. 108 § 1 k.p.c., oraz§ 2 pkt 6w związku z § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015 r., poz. 1084). SSA Małgorzata Zwierzyńska SSA Mirosław Ożóg SSA Dorota Gierczak
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Gdańsku date: '2017-05-23' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Mirosław Ożóg - Małgorzata Zwierzyńska - Dorota Gierczak legal_bases: - art. 98 § 1 i 3 k.p.c. - art. 65 § 1 i 2 k.c. - art. 19 ust. 11 ustawy z 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług - § 2 ust. 1 i 2 oraz § 6 pkt. 6 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu - art. 84 ust. 1 ustawy z 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych recorder: stażysta Katarzyna Cybulska signature: I ACa 946/16 ```
151515250002521_V_P_000467_2018_Uz_2019-03-13_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VP 467/18 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ 13 marca 2019 roku Sąd Rejonowy / Okręgowy w RybnikuV Wydział Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący: SSR Wiesław Jakubiec Sędziowie Ławnicy: Jadwiga Barczuk, Magdalena Święty Protokolant: starszy protokolant sądowy Izabela Niedobecka-Kępa przy udziale ./. po rozpoznaniu 13 marca 2019 roku w Rybniku sprawy z powództwaJ. J. (1) przeciwko(...)Sp. z o.o. wR. o odszkodowanie za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę za wypowiedzeniem 1 zasądza od pozwanej(...)Sp. z o.o. wR.na rzecz powodaJ. J. (1)kwotę 6.300 zł (sześć tysięcy trzysta złotych) tytułem odszkodowania, 2 umarza postępowanie w pozostałym zakresie, 3 zasądza od pozwanej na rzecz powoda kwotę 855 zł (osiemset pięćdziesiąt pięć złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego, 4 wyrokowi w pkt 1 co do kwoty 2.100 zł (dwa tysiące sto złotych) nadaje rygor natychmiastowej wykonalności, 5 nakazuje pobranie od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa ( Sądu Rejonowego w Rybniku ) kwoty 539,21 zł ( pięćset trzydzieści dziewięć złotych 21/100) tytułem zwrotu kosztów sądowych. SSR Wiesław Jakubiec Jadwiga Barczuk Magdalena Święty Sygn. akt V P 467/18 UZASADNIENIE PowódJ. J. (1)wniósł przeciwko pozwanej(...)sp. z o.o. wR.pozew o ustalenie, iż był zatrudniony u pozwanej na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony, a nadto o zasądzenie kwoty 6 300 zł tytułem odszkodowania za naruszenie przepisów o wypowiadaniu umów o pracę i zasądzenie zwrotu kosztów procesu (w tym kosztów zastępstwa procesowego). W uzasadnieniu powód wskazał, że 1 października 1999 roku zawarł z pozwaną umowę na okres próbny do 31 grudnia 1999 roku. Następnie, 1 stycznia 2000 roku strony zawarły umowę na czas określony do 31 grudnia 2009 roku, a 1 stycznia 2010 roku powód otrzymał od pozwanej kolejną umowę o pracę na okres do 31 grudnia 2019 roku z zastrzeżeniem dwutygodniowego okresu wypowiedzenia. Dodał, że 6 kwietnia 2018 roku pozwana rozwiązała z nim umowę z zachowaniem jednomiesięcznego okresu wypowiedzenia bez podawania przyczyn wypowiedzenia. W ocenie powoda, zawarcie umowy na okres 10 lat z zastrzeżeniem jej wcześniejszego rozwiązania z krótkim okresem wypowiedzenia stanowi nadużycie i obejście prawa, wobec czego należało uznać, iż strony były związane umową na czas nieokreślony od 1 stycznia 2000 roku. Powód podkreślił, iż działanie pozwanej z pozoru zgodne z prawem, w rzeczywistości zmierzało do zrealizowania celu zakazanego, tj. długotrwałego zatrudniania pracownika charakterystycznego dla zatrudnienia na czas nieokreślony, na podstawie umowy na czas określony. W konsekwencji, rozwiązanie umowy naruszyło przepisy w zakresie okresu wypowiedzenia w szczególności poprzez brak wskazania przyczyny. W odpowiedzi na pozew pozwana wniosła o oddalenie powództwa, a także o zasądzenie zwrotu kosztów procesu. Uzasadniając podniosła, iż zawarcie umowy na okres 10 lat jest w pełni dopuszczalne. Pozwana podkreśliła, że nie wykorzystywała przewagi ekonomicznej nad powodem. Dodatkowo wskazała, że w związku z występującymi u powoda problemami ze słuchem, nie mógł on w sposób prawidłowy wykonywać swoich obowiązków pracowniczych w zakresie monitoringu sklepu. Nadto, biorąc pod uwagę schorzenieJ. J. (2), nie można było się z nim swobodnie porozumiewać. Powyższe okoliczności pozwana uznała za uzasadniające rozwiązanie umowy pracę. Pismem procesowym z 3 września 2018 roku powód cofnął pozew w zakresie roszczenia o ustalenie, że był zatrudniony przez pozwaną w oparciu u umowę na czas nieokreślony od 1 stycznia 2000 roku. Ponadto, rozszerzył powództwo o żądanie zasądzenia od pozwanej na jego rzecz dodatkowo kwoty 2 100 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienia od 3 września 2018 do dnia zapłaty tytułu odprawy emerytalnej Na rozprawie 13 marca 2019 roku powód cofnął powództwo w zakresie odprawy emerytalnej z uwagi na zapłacenie jej przez stronę pozwaną. Sąd ustalił co następuje: W dniu 1 października 1999 roku powódJ. J. (1)zawarł zH. M. (1)(jak wspólnikiem PPHU(...)spółka cywilna(...)z siedzibą wR.) umowę na okres próbny do 31 grudnia 1999 roku na stanowisko operatora strugarki czterostronnej na pełny etat z wynagrodzeniem 650 zł + premia uznaniowa. 1 stycznia 2000 roku strony zawarły umowę o pracę na czas określony do 31 grudnia 2009 roku. W 1.06.2001 r. strony zawarły aneks do umowy „ze względu na stan zdrowia powoda” w którym zmieniono powodowi miejsce pracy i stanowisko na obsługę stanowiska monitorowania. Praca opierała się głównie na obserwacji monitora w markecie budowlanym. W 2002 r. spółka cywilna została przekształcona w(...) sp.jawną (...)z siedziba wR., a w październiku 2005 r. z kolei ww. spółka przekształciła się w(...)sp. zoo wR.przejmując obowiązki pracodawcy W dniu 1.01.2010 r. strony zawarły umowę o prace na czas określony do 31 grudnia 2019 roku z możliwością wcześniejszego rozwiązania za dwutygodniowym wypowiedzeniem z wynagrodzeniem minimalnym za pracę plus premia uznaniowa. W 2018 roku wynagrodzenie powoda wynosiło 2100 zł brutto. Powód co roku uzyskiwał od lekarza medycyny pracy dopuszczenie do wykonywania pracy na stanowisku obsługi monitoringu. Pomimo istniejącego poważnego niedosłuchu powód prawidłowo wykonywał swoje obowiązku i nie było większych problemów w komunikacji z nim. Pismem z 6 kwietnia 2018 roku pozwana rozwiązała z powodem umowę o pracę z zachowaniem jednomiesięcznego okresu wypowiedzenia, którego koniec upłynął 31 maja 2018 roku. W oświadczeniu tym pracodawca nie wskazał przyczyn uzasadniających wypowiedzenie umowy. Jednocześnie, pozwana pouczyła powoda o prawie i terminie wniesienia odwołania do sądu pracy. W dniu 8 marca 2019 roku powód otrzymał od pozwanej kwotę 1783,76 zł tytułem odprawy emerytalnej. Powód podpisując z pozwaną umowy o pracę nie zdawał sobie sprawy z tego, że tego rodzaju umowy nie dają mu gwarancji zatrudnienia, a pracodawca może rozwiązać stosunek pracy w każdej chwili bez podania przyczyny.J. J. (1)nie miał możliwości negocjowania warunków żadnej z umów, otrzymywał przygotowaną umowę do podpisu Była to powszechna praktyka pozwanej, która wykorzystując trudne położenie pracowników narzucała im swoje warunki. Podwód z wykształcenia jest mechanikiem samochodowym ale od początku z uwagi na swoje schorzenie nie mógł zaleźć pracy w zawodzie. Zatrudnienie w różnych miejscach uzyskiwał na krótki okres, często pozostawał osobą bezrobotną, aż do czasu zatrudnienia u pozwanej. W chwili zawarcia ostatniej umowy z pozwaną, miał 59 lat i był osobą niepełnosprawną z orzeczoną III grupą inwalidztwa z powodu problemów ze słuchem (90 % ubytku słuchu). Nadto- powód miał na utrzymaniu niepełnosprawną żonę, która miała orzeczony I stopień niepełnosprawności. Dowód: z akt osobowych: umowy o pracę, informacja o warunkach zatrudnienia oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę , świadectwo pracy, zaświadczenia o dopuszczeniu do pracy; świadectwa pracy, decyzja PUP, decyzja o przyznaniu świadczenia emerytalnego, zaświadczenie o wynagrodzeniu k. 24, wezwanie do zapłaty wraz z zpo k. 42-43, orzeczenie o niepełnosprawności k. 44-45, badania audiologiczne k. 51-53, pismo z 25.09.2018r. k. 62-63v. zeznania świadkaA. P.k. 76v-77, zeznania świadkaM. J.k. 77, zeznania świadkaM. N.k. 115v, zeznania świadkaD. P.k. 116, przesłuchanie powoda k. 116-117, pismo ZUS z 23.01.2019r. k. 131, pismospółdzielni (...)k. 133, potwierdzenie dokonania przelewu k. 153. Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie zgromadzonych i powołanych wyżej dowodów z dokumentów, a także w oparciu o dowód z zeznań świadków i przesłuchania powoda, które wraz z dowodami z dokumentów wzajemnie się uzupełniają tworząc wyrazisty obraz całości sprawy. Przy czym Sąd dał wiarę zeznaniom świadkaA. P.w zakresie w jakim nie pozostają w sprzeczności z pozostałym zebranym w sprawie materiałem dowodowym. Sąd pominął dowód z przesłuchania pozwanej z uwagi na nieusprawiedliwione niestawiennictwo na rozprawy prezesa zarządu strony pozwanej. Sąd oddalił wniosek pozwanej o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu audiologii/ laryngologii albowiem po pierwsze pozwany wskazał, że składa ten wniosek tylko „z ostrożności procesowej”, a nadto złożony został na okoliczności nieistotne dla rozstrzygnięcia sprawy. Podstawą uznania powództwa był sam fakt nieprawidłowego wypowiedzenia umowy o pracę, bez znaczenia w tej sytuacji były przyczyny wypowiedzenia podnoszone dopiero przez stronę pozwaną w odpowiedzi na pozew. Nadto powód nie kwestionował faktu posiadanego poważnego niedosłuchu. Fakt ten zresztą był znany pozwanej od początku zatrudnienia. Niedosłuch ten nie pogarszał się a powód starał się na bieżąco zaopatrywać w co raz lepsze aparaty słuchowe. Sąd zważył co następuje: Powództwo zasługuje na uwzględnienie. Zgodnie zart. 25 § 1zd. pierwszek.p.(w brzmieniu obowiązującym w dacie zawarcia umów z powodem), umowę o pracę zawiera się na czas nieokreślony, na czas określony lub na czas wykonania określonej pracy. Sąd Najwyższy w swoich orzeczeniach wskazuje, iż niedopuszczalne jest zawarcie wieloletniej umowy o pracę na czas określony z klauzulą wcześniejszego jej rozwiązania za dwutygodniowym wypowiedzeniem, chyba że co innego wynika z przepisów prawa pracy albo z charakteru umowy dotyczącej wykonywania zadań oznaczonych w czasie albo, gdy z innych przyczyn nie narusza to usprawiedliwionego i zgodnego interesu obu stron stosunku pracy. Jeżeli zawarcie umowy o pracę na czas określony było niedopuszczalne, stosunek pracy podlega przepisom prawa pracy o umowie na czas nieokreślony (zob. wyr. Sądu Najwyższego z dnia 25 października 2007 r., II PK 49/07, OSNP 2008/21-22/317, OSP 2009/7-8/76; por. wyr. Sądu Najwyższego z dnia 7 września 2005 r., II PK 294/04, OSNP 2006/13-14/207). Zastosowanie umowy o pracę na czas określony wbrew zasadom współżycia społecznego oznacza jej zawarcie sprzecznie z tymi zasadami. Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z 25 lutego 2009 r., II PK 186/08, OSNP 2010 nr 19-20, poz. 230, pracodawca zawierający umowę o pracę na długi czas określony i niezamierzający jej dotrzymać, przejawia nieposzanowanie zasad współżycia społecznego. Traktuje bowiem instrumentalnie pracownika, pozornie zapewniając mu długie zatrudnienie, a w rzeczywistości zmierza do zapewnienia sobie nieskrępowanego rozwiązania stosunku pracy. Obejście prawa polega na ukształtowaniu treści czynności prawnej tak, że z punktu widzenia formalnego nie sprzeciwia się ona ustawie, ale w rzeczywistości (w znaczeniu materialnym) zmierza do zrealizowania celu, którego osiągnięcie jest przez nią zakazane. Tak jest w sytuacji, gdy pracodawca zmierza do długotrwałego zatrudnienia pracownika, charakterystycznego dla umowy na czas nieokreślony, lecz bez ograniczeń rozwiązania stosunku pracy wiążących się z taką umową. W ten sposób pracodawca unika też sankcji związanych z zawieraniem kolejnych umów na czas określony. Obejście prawa powoduje nieważność umowy lub jej części (np. ustalenia terminu do którego ma trwać), połączoną z zastąpieniem jej nieważnych postanowień odpowiednimi przepisami ustawy, dotyczącymi w tym wypadku umowy na czas nieokreślony -art. 58 § 1 i 3 k.c.w związku zart. 300 k.p.(zob. wyrok SN z dnia 5.06.2014 r. sygn. akt I PK 308/13). Przenosząc powyższe na grunt niniejszej sprawy wskazać należy, że już 1 stycznia 2000 r. nieuprawnione ze strony pozwanej było narzucenie powodowi zawarcie umowy o pracę na czas określony i to na tak długi okres bo 10 lat, który następnie 1.01.2010 r. został przedłużony na kolejne 10 lat. Bezsprzecznie posiadany staż pracy, wykształcenie oraz schorzenia powoda stawiały go w ciężkiej sytuacji na rynku pracy. Zatem należy uznać, że podpisanie przez powoda 10- letniej umowy na czas określony było wymuszone jego sytuacja osobistą i materialną. JednocześnieJ. J. (1)pozostawał w nieświadomości tego, iż zawarcie tego rodzaju umowy posiada mniej dla niego korzystne warunki w stosunku do umowy na czas określony w zakresie chociażby okresu wypowiedzenia. Nadto, 10 - letni okres umowy znacząco przekracza okres zawierania umów na czas określony (które najczęściej są od kilku miesięcy do 2-3 lat). Jednocześnie, okoliczności sprawy nie wskazują, iż charakter umowy powoda bądź powierzonych mu zadań uzasadniają związanie stron kilkunastoletnią umową terminową. Takie okoliczności mogłyby zachodzić gdyby powodowi powierzono do realizacji skomplikowany projekt wymagający wykonanie szeregu czasochłonnych czynności np. przeprowadzenie wieloletnich badań, testów, czy też konieczności uzyskania niezbędnych pozwoleń lub koncesji, bądź stworzenie, uruchomienie, prowadzenie a następnie zamknięcie specjalistycznej linii produkcyjnej. Powód praktycznie od początku był zatrudniony przy obsłudze stanowiska monitorowania. Czynności te, nawet jeżeli wymagają od pracownika pewnych umiejętności, nie wskazują jednak na konieczność związania stron wieloletnią umową na czas określony. Nie było zatem żadnej uzasadnionej realnej potrzeby do zawarcia z powodem umowy na czas określony. W rozpoznawanej sprawie Sąd na potrzeby niniejszego postępowała przesłankowo ustalił, żestrony od 1.01.2000 r. łączyła umowa o pracę na czas nieokreślony.Nie ulega wątpliwości, że ustalenie istnienia stosunku pracy, rodzaju łączącej strony umowy o pracę oraz czasu jej trwania, warunkuje prawo do bieżących i przyszłych świadczeń z ubezpieczenia społecznego oraz ich wysokości. Jak stanowi przepisart. 45 § 1 k.p.w razie ustalenia, że wypowiedzenie umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony jest nieuzasadnione lub narusza przepisy o wypowiadaniu umów o pracę, sąd pracy – stosownie do żądania pracownika – orzeka o bezskuteczności wypowiedzenia, a jeżeli umowa uległa już rozwiązaniu – o przywróceniu pracownika do pracy na poprzednich warunkach albo o odszkodowaniu. Z mocyart. 471k.p.odszkodowanie, o którym mowa wart. 45 k.p., przysługuje w wysokości wynagrodzenia za okres od 2 tygodni do 3 miesięcy, nie niższej jednak od wynagrodzenia za okres wypowiedzenia. Na podstawieart. 36 § 1 k.p.okres wypowiedzenia umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony jest uzależniony od okresu zatrudnienia u danego pracodawcy i wynosi 3 miesiące, jeżeli pracownik był zatrudniony co najmniej 3 lata. Jednocześnie, zgodnie zart. 30 § 3 k.p., oświadczenie każdej ze stron o wypowiedzeniu lub rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia powinno nastąpić na piśmie. Nadto, na mocy § 4 w oświadczeniu pracodawcy o wypowiedzeniu umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony lub o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia powinna być wskazana przyczyna uzasadniająca wypowiedzenie lub rozwiązanie umowy, a zgodnie z § 5 w oświadczeniu pracodawcy o wypowiedzeniu umowy o pracę lub jej rozwiązaniu bez wypowiedzenia powinno być zawarte pouczenie o przysługującym pracownikowi prawie odwołania do sądu pracy. Wadliwość wypowiedzenia umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony zachodzi zarówno wówczas, gdy zostało dokonane z naruszeniem wymagań przewidzianych przepisami prawa pracy, jak i wówczas, gdy wypowiedzenie było nieuzasadnione. Pozwana co prawda dokonała wypowiedzenia umowy o pracę na piśmie oraz pouczyła powoda o prawie i terminie odwołania do sądu pracy, jednakże zastosowała niewłaściwy okres wypowiedzenia oraz nie wskazała przyczyny rozwiązania umowy stanowiącej element konieczny oświadczenia pracodawcy. Przyczyna o której mowa wart. 30 § 4 kppowinna być konkretna i rzeczywista, powinna wskazywać jakie konkretnie działania lub zaniechania pracownika, czy też zaniedbania obowiązków pracowniczych, stanowiły podstawę decyzji pracodawcy o rozwiązaniu z pracownikiem umowy o pracę za wypowiedzeniem. Z całą pewnością wypowiedzenie wręczone powodowi takiej przyczyny nie zawierało. Tym samym pozwana, niezależnie od zasadności rozwiązania umowy, nie dochowała od strony formalnej trybu wypowiedzenia umowy o pracę na czas nieokreślony ustalonego przepisamiKodeksu pracy, co uzasadnia roszczenie powoda o zasądzenie odszkodowania w wysokości wynagrodzenia za okres 3-miesięcznego wypowiedzenia. Na marginesie należy dodać, że przyczynę rozwiązania umowy o pracę wskazaną przez pozwaną w trakcie procesu należałoby uznać i tak za nieuzasadnioną. Pozwany w odpowiedzi na pozew wskazywał, że przyczyną rozwiązania umowy było wynikające ze schorzenia powoda utrudnienia w komunikacji z nimi i niemożność wykonywanie przez niego z tego tytułu obowiązków. Podkreślić jednak należy, iż pozwany zatrudnił powoda właśnie w z powodu posiadanej przez niego niepełnosprawności i prawdopodobną przyczyną rozwiązania umowy jest w rzeczywistości utrata przez pozwanego dotacji z tytułu niepełnosprawności powoda w związku z uzyskanym przez niego prawem do świadczenia emerytalnego. Pozwany od początku miała wiedzę co do poważnego schorzenia niedosłuchu na który cierpi powód. Ten stan niedosłuchu u powoda jakoś diametralnie przez lata zatrudnienia się nie zmieniał, a powód starał się poprawiać swój stan nabywając co raz lepsze aparaty słuchowe. Istotne jest, iż powód w warunkach określonych we wniosku był na bieżąco dopuszczany przez lekarza medycyny pracy do wykonywania swoich obowiązków na stanowisku obsługi monitoringu. Zebrany materiał dowodowy nie wskazuje na to aby powód nagle w kwietniu 2018 r. nie był w stanie prawidłowo wykonywać swoich obowiązków. Zauważyć należy, iż pozwana mogła poprawić warunki pracy powoda np. zainstalowując mu telefon, który podczas próby kontaktu zapalałby widoczną ikonkę świetlną. Istniejące u powoda schorzenie spowodowało, że wyczuliły mu się inne zmysły i bezsprzecznie były bardziej spostrzegawczy niż inni pracownicy monitoringu. Mimo schorzeniaJ. J. (1)dobrze wykonywał swoje obowiązki i komunikował się z resztą pracowników, co potwierdzają zeznania świadkówN.orazP.. Zgodnie zart. 921§ 1 kppracownikowi spełniającemu warunki uprawniające do renty z tytułu niezdolności do pracy lub emerytury, którego stosunek pracy ustał w związku z przejściem na rentę lub emeryturę, przysługuje odprawa pieniężna w wysokości jednomiesięcznego wynagrodzenia. Powód bezsprzecznie spełniał ww. warunki a mimo tego nie otrzymał od pozwanej takiej odprawy ani w momencie rozwiązania umowy, jak również po wezwaniu do zapłaty tego roszczenia w lipcu 2018 r. Po kilkukrotnej wymianie pism w trakcie niniejszego postępowania pozwany ostatecznie 8.03.2019 r. dokonał powodowi przelewu kwoty odprawy emerytalnej. Powód już w sierpniu 2016 r. miał przyznane prawo do świadczenia emerytalnego i strona pozwana miała bezspornie o tym wiedzę na chwilę rozwiązania z nim umowy (potwierdziła to przełożona powoda-A. P.), a zatem zapłatę tego roszczenia dopiero w trakcie niniejszego postępowania należy uznać za spóźnioną. Mając na uwadze powyższe ustalenia faktyczne oraz rozważania prawne, na podstawie przywołanych przepisów zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 6 300 zł tytułem odszkodowania za naruszenie przepisów prawa pracy o wypowiadaniu umów o pracę. W pozostałym zakresie (cofniętych roszczeń) postępowanie umorzył (pkt 2). O kosztach zastępstwa procesowego stron orzeczono w punkcie 3 na podstawieart. 98 k.p.c.i § 9 ust. 1 pkt 1 i 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2018 r., poz. 265 ze zm.), w brzmieniu obowiązującym w dacie wszczęcia postępowania. Zasadne były roszczenia pozwu zatem strona pozwana winna zwrócić poniesione przez powoda koszty zastępstwa procesowego w łącznej kwocie 855 zł (tj. 180 zł z tytułu odszkodowania i 675 zł z tytułu odprawy emerytalnej). Na podstawie art. 113 ust. 1 w zw. zart. 97 i 13 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych z 28 lipca 2005 roku(Dz. U. z 2016 r. poz. 623) Sąd nakazał pobrać od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa 539,21 zł tytułem kosztów sądowych tymczasowo poniesionych (420 zł – opłata od pozwu od której powód był zwolniony i 119, 21 zł – zwroty kosztów wynagrodzeń i dojazdów dla świadków). Wyrokowi w pkt 1 do kwoty 2100 zł nadano rygor natychmiastowej wykonalności zgodnie zart. 4772§ 1zd. pierwszek.p.c.(pkt 4).
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Rybniku date: '2019-03-13' department_name: V Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Jadwiga Barczuk - Magdalena Święty - Wiesław Jakubiec legal_bases: - art. 45 § 1 k.p. - art. 58 § 1 i 3 k.c. - art. 98 k.p.c. - art. 97 i 13 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych z 28 lipca 2005 roku recorder: starszy protokolant sądowy Izabela Niedobecka-Kępa signature: V P 467/18 ```
152000000001521_III_AUa_000465_2016_Uz_2016-07-21_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt III AUa 465/16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 21 lipca 2016 r. Sąd Apelacyjny w Krakowie Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący: SSA Krystian Serzysko Sędziowie: SSA Agata Pyjas-Luty (spr.) SSA Dariusz Płaczek Protokolant: sekr.sądowy Anna Baran po rozpoznaniu w dniu 21 lipca 2016 r. w Krakowie sprawy z wnioskuS. A. przeciwkoZakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi wK. o emeryturę na skutek apelacji wnioskodawcyS. A. od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie Wydziału VII Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 9 października 2013 r. sygn. akt VII U 571/13 I. z m i e n i a zaskarżony wyrok oraz poprzedzającą go decyzję organu rentowego i przyznajeS. A.emeryturę od dnia 1 stycznia 2013 r., II. stwierdza, że organ rentowy nie ponosi odpowiedzialności za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydanie decyzji, III. zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału wK.na rzeczS. A.kwotę 300 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego i kasacyjnego. Agata Pyjas-Luty Krystian Serzysko Dariusz Płaczek Sygn. akt III AUa 465/16 UZASADNIENIE Wyrokiem z dnia 9 października 2013 r. Sąd Okręgowy w Krakowie, VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oddalił odwołanieS. A.od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału wK.z dnia 28 lutego 2013 r., którą odmówiono mu prawa do emerytury. Sąd pierwszej instancji ustalił, że wnioskodawca,urodzony (...), na dzień 1 stycznia 1999 r. udowodnił łącznie ponad 25 lat okresów składkowych i nieskładkowych, nie pozostaje w stosunku pracy i nie przystąpił do OFE, zaś wniosek o przyznanie emerytury złożył w dniu 30 stycznia 2013 r. Na podstawie dokumentów zawartych w aktach emerytalnych wnioskodawcy, zeznań wnioskodawcy oraz świadków:S. K.,A. S.iD. S., Sąd Okręgowy ustalił, że wnioskodawca w okresie od dnia 18 września 1972 r. do dnia 30 czerwca 1992 r. był zatrudniony w pełnym wymiarze czasu pracy w(...) Zakładach (...)wK.na stanowiskach: elektromechanika (staż pracy), zestrajacza urządzeń elektronicznych oraz mistrza. Staż pracy na stanowisku elektromechanika trwał 3 miesiące, po czym wnioskodawca został przeniesiony na stanowisko zestrajacza urządzeń elektronicznych, na którym to stanowisku pracował aż do dnia 30 czerwca 1992 r., z wyłączeniem okresu wykonywania pracy dozoru technicznego od dnia 10 listopada 1978 r. do dnia 31 grudnia 1981 r. Czynności należące do zakresu obowiązków wnioskodawcy składały się na cały cykl produkcyjny, gdyż jego praca polegała na zdemontowaniu urządzania, wylutowaniu elementów, wymyciu w rozpuszczalniku i benzynie, przekazaniu części metalowych do malarni, zdemontowaniu pozostałych części i rozbudowaniu, następnie na wymianie kondensatorów, styków przekaźników i ponownym zmontowaniu urządzenia i jego uruchomieniu i zestrojeniu. W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy uznał, że odwołanie nie zasługuje na uwzględnienie. Powołując się na treśćart. 184 ust. 1 i 2 i art. 32 ust. 4 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(Dz. U. z 2009 r. Nr 153 poz. 1227 ze zm.) oraz§ 2 ust. 1 i § 4 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze(Dz. U. z 1983 roku Nr 8 poz. 43 ze zm.) Sąd pierwszej instancji stwierdził, że wnioskodawca będąc zatrudnionym w(...) Zakładach (...)wK.w okresie od dnia 18 września 1972 r. do dnia 30 czerwca 1992 r. zajmował stanowiska: elektromechanika, zestrajacza urządzeń elektronicznych oraz mistrza, a czynności wykonywane przez niego w ramach obowiązków pracowniczych miały różny charakter i nie sprowadzały się tylko i wyłącznie do lutowania. W konsekwencji Sąd Okręgowy przyjął, że zebrany w sprawie materiał dowodowy nie dawał podstaw do ustalenia, że w trakcie zatrudnienia w(...) Zakładach (...)wK.wnioskodawca stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywał pracę w szczególnych warunkach, o której mowa w wykazie A, dziale III, poz. 83, stanowiącym załącznik dorozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze(„lutowanie płyt, blach i przewodów ołowianych oraz metali nieżelaznych”). W związku z tym uznał, że wnioskodawca, nie wykazując 15 letniego okresu pracy w szczególnych warunkach, nie spełnił warunków do przyznania emerytury określonych wart. 184 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Z tego względu odwołanie zostało oddalone na zasadzieart. 47714§ 1 k.p.c. Apelację od powyższego wyroku wywiódł wnioskodawca. Zaskarżając wyrok w całości zarzucił: 1 błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku, a polegający na tym, że Sąd Okręgowy błędnie uznał, że z zeznań świadków, tj.S. K.,A. S.iD. S., a także z zeznań wnioskodawcy nie wynika, aby stale i w pełnym wymiarze godzin w okresie od dnia 18 września 1972 r. do dnia 9 listopada 1978 r. i w okresie od dnia 1 stycznia 1982 r. do dnia 30 czerwca 1992 r. zajmował się on lutowaniem, a w okresie od dnia 10 listopada 1978 r. do dnia 31 grudnia 1981 r. jego praca polegała na nadzorze i kontroli pracy pracowników, którzy zajmowali się rozlutowywaniem elementów, a więc świadczył on pracę w szczególnych warunkach; 2 naruszenie prawa procesowego, tj.art. 47714k.p.c.w zw. zart. 328 § 2 k.p.c, poprzez nie odniesienie się do tego, czy w okresie od dnia 9 listopada 1978 r. do dnia 31 grudnia 1981 r. świadczył wnioskodawca pracę w szczególnych warunkach, która polegała na kontroli międzyoperacyjnej, kontroli jakości produkcji i usług oraz dozorze inżynieryjno - technicznym na oddziałach i wydziałach, w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie (wykaz A, dział XIV, poz. 24 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego oraz wzrostu emerytur i rent inwalidzkich dla pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze), a Sąd Okręgowy stwierdził tylko, że praca świadczona przez niego miała różny charakter i nie sprowadzała się tylko do pracy świadczonej w szczególnych warunkach, o której mowa w wykazie A, dział III, poz. 83. w/w rozporządzenia podczas, gdy w trakcie tego okresu ubezpieczony świadczył pracę w szczególnych warunkach, która polegała na lutowaniu oraz nadzorze nad pracownikami, którzy wykonywali prace w szczególnych warunkach polegające na lutowaniu poszczególnych elementów; 3 naruszenie prawa materialnego, tj. § 2 ust. 2 rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego oraz wzrostu emerytur i rent inwalidzkich dla pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze poprzez jego błędną wykładnię polegającą na tym, że Sąd I instancji nie uznał, że praca świadczona w ramach zajmowanych kolejno przez niego stanowisk, tj. elektromechanika, zestrajacza urządzeń elektronicznych i mistrza nie może być uznana za pracę w szczególnych warunkach, która polegała na lutowaniu płyt, blach, przewodów ołowianych oraz metali nieżelaznych (wykaz A, dział III, poz. 83 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego oraz wzrostu emerytur i rent inwalidzkich dla pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze), a także na kontroli międzyoperacyjnej, kontroli jakości produkcji i usług oraz dozorze inżynieryjno - technicznym na oddziałach i wydziałach, w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie (wykaz A, dział XIV, poz. 24 w/w rozporządzenia), podczas gdy czynności, które wykonywał ubezpieczony w trakcie swojej pracy były czynnościami przygotowawczymi, które były ściśle powiązane z całym cyklem produkcyjnym związanym z lutowaniem poszczególnych elementów. W oparciu o tak sformułowane zarzuty apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie odwołania i przyznanie prawa do wcześniejszej emerytury, ewentualnie o uchylenie tego orzeczenia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd I Instancji, a także o zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Jednocześnie apelujący wniósł o dopuszczenie dowodu z kartotek płacowych oraz kart zasiłkowych dotyczących pobieranego wynagrodzenia w okresie od dnia 18 września 1972 r do dnia 30 czerwca 1992 r. na okoliczność tego, że świadczył on pracę w szczególnych warunkach, o czym świadczy pobierany dodatek za pracę w szczególnych warunkach. W obszernym uzasadnieniu podniósł, że będąc zatrudnionym wW.Zakładach (...)przez cały okres zatrudnienia wykonywał pracę w szczególnych warunkach, ponieważ cały cykl produkcyjny remontu urządzeń dla wojska był wykonywany w jednej dużej hali produkcyjnej, gdzie panowało wysokie stężenie substancji szkodliwych dla zdrowia, które znacznie przekraczały najwyższe normy. Najpierw następował demontaż tych urządzeń, rozlutowywanie poszczególnych elementów, wymiana na nowe, ponowne lutowanie i sprawdzenie czy urządzenia prawidłowo działają. Powołując się na orzecznictwo Sądu Najwyższego wskazał, że do zaliczenia okresu pracy jako pracy świadczonej w szczególnych warunkach nie jest istotne ile czasu pracownik poświęca na wykonywanie pracy w szczególnych warunkach, a ile na inne czynności, które są ściśle związane z pracą w szczególnych warunkach. Podkreślił, że praca związana z lutowaniem to nie tylko samo lutowanie elementów, ale także różne czynności przygotowawcze, które polegają na demontażu, rozlutowaniu czy umyciu poszczególnych elementów, a także późniejsze czynności związane choćby z prawidłowością działania urządzeń. Apelujący przywołał zeznania świadków przesłuchanych przed Sądem pierwszej instancji, z których w jego ocenie miało wynikać, że cały czas pracował on w tej samej hali produkcyjnej, w warunkach szkodliwych dla zdrowia i uczestniczył w całym procesie produkcyjnym – w tym również zajmował się lutowaniem poszczególnych elementów, a także przez pewien okres czasu nadzorował przebieg tego procesu. Na marginesie podniósł, że świadekD. S., która zajmowała jego stanowisko i pracowała na tej samej hali produkcyjnej i w równie wysokim stężeniu substancji szkodliwych dla zdrowia, wyrokiem Sądu Okręgowego w Krakowie, Wydział VI Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 24 października 2012 r. (sygn. akt VII U 446/12) uzyskała prawo do wcześniejszej emerytury ze względu na pracę w szczególnych warunkach. Ponadto wskazał, że Sąd Okręgowy w uzasadnieniu wyroku nie odniósł się do wyjaśnienia przyczyn, dla których nie zostało uznane, że w okresie od dnia 10 listopada 1978 r. do dnia 31 grudnia 1981 r. wykonywał lub nie wykonywał pracy stale i w pełnym wymiarze godzin w szczególnych warunkach polegającej na kontroli międzyoperacyjnej na hali produkcyjnej w(...) Zakładach (...). Po rozpoznaniu powyższej apelacji, wyrokiem z dnia 13 listopada 2014 r. (sygn. akt III AUa 25/14) Sąd Apelacyjny w Krakowie, Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych apelację wnioskodawcy oddalił. Sąd drugiej instancji podzielił ustalenia Sądu Okręgowego i przyjął, że czynności wykonywane przez wnioskodawcę w ramach obowiązków pracowniczych w spornym okresie zatrudnienia miały różny charakter i nie sprowadzały się tylko i wyłącznie do lutowania w pełnym wymiarze czasu pracy. Czynności lutowania zajmowały wnioskodawcy nie więcej niż 6 godzin, nadto wykonywał on też inne czynności „związane z procesem produkcji”, lecz ich udział „był nieproporcjonalnie wysoki”, co przekreślało możliwość ich uznania za prace wykonywane w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. Nawet potencjalne uznanie za pracę szczególną „kontroli międzyoperacyjnej na hali produkcyjnej” nie wypływało na uzyskanie spornych uprawnień emerytalnych. W konsekwencji Sąd drugiej instancji wskazał, że wnioskodawca nie spełnił przesłanek wymaganych do uzyskania wcześniejszej emerytury, a mianowicie nie wykazał 15-letniego okresu pracy wykonywanej w warunkach szczególnych. Z akt osobowych wnioskodawcy i „ogólnego” świadectwa pracy wynikało, że zajmował on trzy różne stanowiska pracy - elektromechanika, zestrajacza urządzeń elektronicznych oraz mistrza, zaś samo pobieranie przez niego „dodatku” nie ma istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, gdyż wszelkie przywileje branżowe wynikają z układów zbiorowych pracy, innych porozumień zbiorowych, a także z regulaminów i statutów określających prawa i obowiązki stron stosunku pracy. Skargę kasacyjną od powyższego wyroku Sądu drugiej instancji złożył wnioskodawca, opierając ją na zarzucie naruszenia: a)art. 32 ust. 1 i 4 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(jednolity tekst: Dz. U. z 2015 r., poz. 748 ze zm.) w związku z § 2 i 4 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego oraz wzrostu emerytur i rent inwalidzkich dla pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze (Dz. U. z 1983 r. Nr 8, poz. 43 ze zm.) poprzez błędną wykładnię i uznanie, że praca wnioskodawcy świadczona na zajmowanych kolejno stanowiskach: elektromechanika, zestrajacza urządzeń elektronicznych i mistrza, nie może być uznana za pracę w szczególnych warunkach, pomimo tego, że polegała ona na lutowaniu płyt, blach, przewodów ołowianych oraz metali nieżelaznych (wykaz A, dział III, poz. 83 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r.), a wszystkie czynności, które wykonywał ubezpieczony w trakcie swojej pracy były czynnościami stanowiącymi integralną część (immanentną cechę) większej całości dającej się zakwalifikować pod wskazaną wyżej pozycję; b)art. 3983§ 1 pkt 2 k.p.c.w związku zart. 5541§ 1 k.p.c.w związku zart. 232 k.p.c.w związku zart. 13 § 2 k.p.c.w związku zart. 378 § 1 k.p.c.przez nierozważenie zarzutu apelacyjnego, że ubezpieczony w okresie od 10 listopada 1978 r. do 31 grudnia 1981 r. świadczył pracę w szczególnych warunkach w postaci kontroli międzyoperacyjnej, kontroli jakości produkcji i usług oraz dozorze inżynieryjno-technicznym na oddziałach i wydziałach, w których jako podstawowe wykonywanie są prace wymienione w wykazie (wykaz A, dział XIV, poz. 24, rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r.). W konkluzji skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy Sądowi Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania kasacyjnego, ewentualnie o zmianę zaskarżonego wyroku w całości i orzeczenie co do istoty sprawy przez zmianę decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych zgodnie z żądaniem ubezpieczonego wraz z zasądzeniem kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego za wszystkie instancje według norm przepisanych. Sąd Najwyższy, wyrokiem z dnia 1 marca 2016 r. (sygn. akt I UK 95/15) uwzględnił skargę kasacyjną i uchylił zaskarżony wyrok Sądu drugiej instancji, natomiast sprawę przekazał Sądowi Apelacyjnemu w Krakowie do ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania kasacyjnego. W uzasadnieniu swojego rozstrzygnięcia Sąd Najwyższy podniósł, iż zaskarżony wyrok zapadł przedwcześnie, bez należytego rozpoznania sprawy w granicach apelacji wnioskodawcy, który konsekwentnie utrzymywał, że stale świadczył prace szkodliwe „w jednej dużej hali produkcyjnej, w której panowało wysokie stężenie substancji szkodliwych dla zdrowia, które znacznie przekraczało najwyższe normy”. Sąd drugiej instancji nie rozeznał tego zakresu apelacyjnego zaskarżenia, lecz ograniczył się do przedstawienia licznych tez orzeczeń Sądu Najwyższego, które nie zawsze pozostawały w związku z przedmiotem apelacyjnego i kasacyjnego zaskarżenia, w celu wykazania z góry założonej, ale niewyjaśnionej tezy, jakoby wnioskodawca nie wykonywał stale i pełnym wymiarze czasu pracy prac „polegających na lutowaniu płyt, blach i przewodów ołowianych oraz metali nieżelaznych”, wymienionych w Wykazie A działu III, poz. 83 załącznika do rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r. Sąd Apelacyjny nie określił, jakie to konkretnie „inne czynności”, które miały mieć bliżej nieokreślony „różny charakter” wykonywane w spornych okresach przez wnioskodawcę nie były immanentnie związane ze szkodliwym procesem lutowania lub nadzorowania takich szkodliwych czynności naprawczych przez jego podwładnych w ramach tego samego „cyklu produkcyjnego”. Ponadto Sąd drugiej instancji nie rozeznał stanowczo, ani przekonująco charakteru pracy wnioskodawcy „polegającej na kontroli międzyoperacyjnej na hali produkcyjnej w(...) Zakładach (...)”, w której - według skarżącego - miały panować „wysokie stężenie substancji szkodliwych dla zdrowia, które znacznie przekraczało najwyższe normy” i ewidentnie przedwcześnie uznał, że „nawet kwalifikacja tego okresu jako pracy w szczególnych warunkach nie wpływa na uzyskanie przez wnioskodawcę uprawnienia do nabycia wcześniejszej emerytury”, ponieważ taki potencjalny okres „ponad 3 - letniego wykonywania - wobec wymaganego okresu co najmniej 15 lat - nie jest wystarczający do uzyskania świadczenia emerytalnego”. Tymczasem już potencjalna możliwość kwalifikowania szczególnego zatrudnienia „międzyoperacyjnej kontroli” prac szkodliwych wykonywanych w hali produkcyjnej, w której miały panować szkodliwe warunki pracy, tym bardziej mogła przemawiać za uznaniem szczególnego charakteru prac „wykonawczych” w procesie lutowania świadczonych w szkodliwym środowisku pracy. Zdaniem Sądu Najwyższego nieprzekonujący jest argument Sądu drugiej instancji, że świadectwo pracy w szczególnych warunkach było niewiarygodne tylko dlatego, że wystawił je likwidator, który - według skarżącego - z tytułu sprawowania przez kilkanaście lat funkcji dyrektora technicznego, a następnie dyrektora naczelnego likwidowanych zakładów znał „specyfikę produkcji na wydziale produkcyjnym”. Reasumując Sąd Najwyższy wskazał, że przedstawione powyżej niewyjaśnione okoliczności świadczą o tym, iż sprawa nie została należycie wyjaśniona w stopniu wymaganym do prawidłowego orzekania. Sąd Apelacyjny rozważył, co następuje. Apelacja wnioskodawcy okazała się uzasadniona. Przedmiot sporu w niniejszej sprawie sprowadzał się do wyjaśnienia kwestii, czy wnioskodawca na dzień 1 stycznia 1999 r. legitymuje się 15 – letnim okresem wykonywania pracy w warunkach szczególnych lub w szczególnym charakterze w rozumieniu przepisówrozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze(Dz. U. Nr 8, poz. 43 ze zm.), od czego w świetle regulacji zamieszczonej wart. 184 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(tekst jedn. Dz. U. z 2016 r., poz. 887) uzależnione jest jego prawo do emerytury. Na wstępie warto odnotować, że praca w szczególnych warunkach, prowadząca do nabycia prawa do wcześniejszej emerytury, to wyłącznie praca wymieniona w wykazie A lub wykazie B, stanowiącym załącznik do powołanego wyżej rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r., natomiast o uznaniu zatrudnienia za pracę w szczególnych warunkach nie decyduje treść dokumentów wystawionych przez pracodawcę, ani nazwa stanowiska pracy, lecz rodzaj powierzonej wnioskodawcy pracy i jej wykonywanie w warunkach określonych w § 2 ust. 1 tego rozporządzenia. W realiach rozpatrywanej sprawy wnioskodawca, ubiegając się o emeryturę w wieku obniżonym, jako okres pracy w warunkach szczególnych wskazał okres zatrudnienia w(...) Zakładach (...)wK.od 1 listopada 1974 r. do 30 czerwca 1992 r., w ramach którego od 1 listopada 1974 r. do 9 listopada 1978 r. oraz od 1 stycznia 1982 r. do 30 czerwca 1992 r. pracował w charakterze zestrajacza urządzeń elektronicznych, natomiast w okresie od dnia 10 listopada 1978 r. do dnia 31 grudnia 1981 r. na stanowisku mistrza. Organ rentowy negatywnie zweryfikował podane przez wnioskodawcę okresy w aspekcie pracy świadczonej w warunkach szczególnych i odmówił przyznania emerytury, argumentując że ubezpieczony nie wykazał żadnego „szczególnego zatrudnienia”, prowadzącego do nabycia prawa do emerytury w wieku obniżonym. Sąd Okręgowy oraz Sąd drugiej instancji rozpoznający poprzednio kwestię uprawnień emerytalnych skarżącego zaaprobowały stanowisko organu rentowego odmawiające zakwalifikowania okresu zatrudnienia wnioskodawcy w(...) Zakładach (...)wK.do stażu pracy wykonywanej w szczególnych warunkach. Sąd Apelacyjny przy ponownym rozpoznaniu niniejszej sprawy po uchyleniu przez Sąd Najwyższy poprzednio wydanego orzeczenia, kierując się wskazówkami i zaleceniami Sądu Najwyższego, podjął działania zmierzające do dogłębnego wyjaśnienia charakteru pracy skarżącego podejmowanej w spornym okresie zatrudnienia. W tym celu uzupełnił postępowanie dowodowe poprzez ponowne szczegółowe przesłuchanie wnioskodawcy. Sąd drugiej instancji dał wiarę depozycjom wnioskodawcy złożonym na rozprawie apelacyjnej. Treść jego zeznań pozwala na odtworzenie przebiegu cyklu produkcyjnego, funkcjonującego w zatrudniającym go zakładzie pracy, w tym czynności wchodzących w zakres poszczególnych procesów technologicznych oraz ich specyfiki. Przedstawiona przez apelującego relacja jest spontaniczna i szczera, a przy tym konkretna i pozbawiona nieścisłości. Brak jest jakichkolwiek racjonalnych przesłanek, by zeznaniom wnioskodawcy odmówić należnego im waloru dowodowego i odmówić im wiarygodności, zwłaszcza że korespondują z zeznaniami świadków złożonymi w postępowaniu pierwszoinstancyjnym i niejako uszczegóławiają ich depozycje. W związku z tym, mając na uwadze informacje uzyskane na podstawie zeznań wnioskodawcy w postępowaniu drugoinstancyjnym Sąd Apelacyjny uzupełnił ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji i stwierdził, że zatrudniający wnioskodawcę zakład pracy zajmował się między innymi remontem kapitalnym urządzeń radiolokacyjnych (radarów). Poszczególne części tych urządzeń przywożono do zakładu po wstępnym demontażu i w taki sposób do wydziału, w którym pracował skarżący, trafiały wymontowane już szafy i bloki. Wnioskodawca uczestniczył w procesie technologicznym związanym z remontem tychże urządzeń, w trakcie którego wymieniano wyeksploatowane, głównie wypalone, elementy, gdyż były to urządzenia lampowe. Wymianie podlegały przewody, lampy, rezystory, kondensatory i styki. Skarżący jako zestrajacz urządzeń elektronicznych demontował (odkręcał) płytę czołową, wylutowywał wiązki przewodów miedzianych oraz styki ze stali nierdzewnej od poszczególnych elementów, po czym płyta była malowana (benzyną lub rozpuszczalnikiem), a następnie po wymalowanej płyty z powrotem wlutowywał poszczególne elementy. Wnioskodawca zajmował się malowaniem do roku 1974, bądź 1975, albowiem w kolejnych latach u pracodawcy zainstalowano specjalne myjki. W końcowym etapie wykonywanych prac skarżący podłączał blok i dopasowywał jego elementy, tak by spełniały określone parametry techniczne, co także odbywało się przy użyciu lutownicy. Finalny montaż urządzenia miał miejsce na innym wydziale, odrębnym od tego, w którym wnioskodawca świadczył pracę. W okresie zatrudnienia na stanowisku zestrajacza urządzeń elektronicznych apelujący w głównej mierze zajmował się zatem lutowaniem przewodów do styków (90- 95% czasu pracy). Natomiast w okresie zatrudnienia w charakterze mistrza jego obowiązki pracownicze sprowadzały się do czynności nadzorczych nad pracownikami zajmującymi się lutowaniem i były podejmowane na tym samym wydziale, co poprzednio wykonywana praca zestrajacza urządzeń elektronicznych. W przedstawionym powyżej stanie faktycznym, uzupełnionym o okoliczności wynikające z zeznań wnioskodawcy, Sąd drugiej instancji uznał, że wykonywane przez skarżącego w spornym okresie zatrudnienia obowiązki służbowe można zakwalifikować do prac w szczególnych warunkach. W odniesieniu do okresu pracy w charakterze zestrajacza urządzeń elektronicznych od 1 listopada 1974 r. do 9 listopada 1978 r. oraz od 1 stycznia 1982 r. do 30 czerwca 1992 r. stwierdzić trzeba, iż podejmowane przez niego czynności pracownicze spełniają kryteria pracy polegającej na lutowaniu płyt, blach i przewodów ołowianych oraz metali nieżelaznych, figurującej w wykazie A, dziale III, pod pozycją 83, stanowiącego załącznik do ww. rozporządzenia. W tym czasie zakres powierzonych ubezpieczonemu obowiązków koncentrował się na lutowaniu wiązek przewodów do styków (około 90 % czasu pracy), natomiast pozostałe czynności, spośród których przykładowo można wymienić odkręcanie płyty czołowej lub mycie tej płyty (do 1974/1975 r.), były ściśle powiązane funkcjonalnie z pracami polegającymi na wylutowaniu i wlutowaniu przewodów do poszczególnych elementów tejże płyty i stanowiły integralną część całego procesu technologicznego, którego trzonem były prace lutownicze. Prace w warunkach szczególnych były zatem świadczone stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Co się natomiast tyczy okresu zatrudnienia na stanowisku mistrza od dnia 10 listopada 1978 r. do dnia 31 grudnia 1981 r. należy zauważyć, że w tym czasie wnioskodawca podejmował czynności nadzorujące pracowników zajmujących się lutowaniem, czynił to na tym samym wydziale (w tej samej hali), w którym poprzednio pełnił obowiązki zestrajacza urządzeń elektronicznych, a więc w warunkach pracy szkodliwych dla zdrowia, przy oddziaływaniu substancji chemicznych oraz pyłów związanych z pracami lutowniczymi. Zdaniem Sądu Apelacyjnego okres wykonywania prac nadzorczych należy przyporządkować do prac ujętych w wykazie A, dziale XIV, pod pozycją 24, gdzie ujęto kontrolę międzyoperacyjną, kontrolę jakości produkcji i usług oraz dozór inżynieryjno – techniczny na oddziałach i wydziałach, w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie. Bez wątpienia, obowiązki służbowe wnioskodawcy z tytułu zatrudnienia w charakterze mistrza sprowadzały się do czynności nadzorujących i kontrolnych na wydziale, w którym jako podstawowe świadczone były prace związane z lutowaniem płyt, blach i przewodów ołowianych oraz metali nieżelaznych, określone w wykazie A, będącym załącznikiem do powołanego wyżej rozporządzenia, a konkretnie w dziale III, pod pozycją 83. Wszystkie omówione powyżej czynności były wykonywane w pełnym, dobowym wymiarze czasu pracy, minimum 8 godzin dziennie. Podsumowując Sąd drugiej instancji przyjął, że zostały spełnione wszystkie przesłanki prowadzące do nabycia przez wnioskodawcę emerytury w wieku obniżonym, wymienione wart. 184 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznychw zw. z § 4 ww. rozporządzenia. Zsumowanie okresu zatrudnienia skarżącego w charakterze zestrajacza urządzeń elektronicznych oraz na stanowisku mistrza sprawia, że legitymuje się on 15 – letnim stażem pracy w warunkach szczególnych. Na marginesie warto wspomnieć, że ubezpieczony dysponuje świadectwem wykonywania prac w szczególnych warunkach, obejmującym sporny okres zatrudnienia (prace lutowacza oraz dozoru technicznego), i choć dokument ten nie ma charakteru dokumentu urzędowego, to nie może zostać pominięty przy ocenie rodzaju i specyfiki podejmowanych w ramach tego zatrudnienia obowiązków pracowniczych. Z powyższych względów Sąd Apelacyjny dokonał zmiany zaskarżonego rozstrzygnięcia Sądu pierwszej instancji oraz poprzedzającej to orzeczenie decyzji organu rentowego w ten sposób, że przyznał wnioskodawcy emeryturę począwszy od dnia 1 stycznia 2013 r., to jest od daty wniosku. Równocześnie, nie stwierdzono odpowiedzialności organu rentowego za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji, w myślart. 118 ust. 1a ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, gdyż przesłanka legitymowania się przez wnioskodawcę co najmniej 15 - letnim okresem wykonywania pracy w szczególnych warunkach została wykazana dopiero w postępowaniu sądowym (pkt II). O kosztach postępowania (pkt III) orzeczono zgodnie z wyrażoną wart. 98 § 1 k.p.c.zasadą odpowiedzialności za wynik sprawy, zasądzając od organu rentowego na rzecz wnioskodawcy zwrot kosztów postępowania, na które to koszty składało się wynagrodzenie pełnomocnika będącego adwokatem w postępowaniu apelacyjnym i kasacyjnym (§ 13 ust. 1 pkt 2 i ust. 4 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu; Dz. U. z 2013 r. poz. 461 ze zm.) oraz opłata podstawowa od apelacji i skargi kasacyjnej (art. 36 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych- tekst jedn. Dz. U. z 2016 r., poz. 623). Agata Pyjas-Luty Krystian Serzysko Dariusz Płaczek
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Krakowie date: '2016-07-21' department_name: III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Agata Pyjas-Luty - Dariusz Płaczek - Krystian Serzysko legal_bases: - art. 184 ust. 1 i 2 i art. 32 ust. 4 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych - § 2 ust. 1 i § 4 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze - art. 378 § 1 k.p.c. - § 13 ust. 1 pkt 2 i ust. 4 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu - art. 36 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych recorder: sekr.sądowy Anna Baran signature: III AUa 465/16 ```
155005200001006_II_K_000079_2022_Uz_2022-06-08_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt IIK 79/22 4327-0 Ds.566.2021 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 08.06.2022r. Sąd Rejonowy w Lubaniu Wydział II Karny w składzie: Przewodniczący: SSR Tuliusz Stabryn Protokolant: Sandra Staśkowiak przy udziale Asesora Prokuratury Rejonowej w Lubaniu: Błażeja Kubackiego po rozpoznaniu w dniach 24.05.2022r., 08.06.2022r. sprawy karnej przeciwkoP. T. s.R.iI. z d. M. ur. (...)wW. oskarżonemu o to, że : I w dniu 16 grudnia 2021r. w miejscowościN.pow.(...), poruszając sięDrogą Krajową nr (...), prowadził w ruchu lądowym samochód osobowy markiV. (...), onr rej. (...), znajdując się w stanie pod wpływem środków odurzających w postaci MDMA, amfetaminy i metamfetaminy w stężeniu 70 ng/ml oddziałującym na ośrodkowy układ nerwowy jak alkohol etylowy w ilości powyżej 0,5 promila, tj. o czyn zart. 178a § 1 kk II w dniu 16 grudnia 2021r. w miejscowościN., woj.(...), umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, w ten sposób, iż znajdując się pod wpływem środka odurzającego w postaci amfetaminy, metamfetaminy i MDMA prowadząc samochód osobowy markiV. (...)onr rej. (...)nie posiadając uprawnień do kierowania tym pojazdem, wewnątrz którego podróżowaliW. Z.,T. A.iS. G., nie dostosował prędkości jazdy do zaistniałych warunków drogowych oraz nie zachował szczególnej ostrożności i właściwej oceny możliwości wykonania manewru wyprzedzania poprzedzającego go pojazdu, a nadto nie stosując się do znaku poziomego P-4 rozpoczął manewr wyprzedzania pojazdu ciężarowego i wjechał na pas ruchu przeznaczonych dla pojazdów poruszających się z przeciwnego kierunku, doprowadzając do zderzenia z prawidłowo poruszającym się pojazdemV. (...)onr rej. (...), w wyniku czegoW. Z.doznał licznych wielonarządowych obrażeń, które skutkowały jego zgonem,T. A.doznał obrażeń ciała w postaci złamania żeber VIII-XI po stronie lewej, złamania kości krzyżowej, złamania wyrostków poprzecznych lewych kręgów L1-L4, rozległego rozerwania przepony po stronie lewej, perforacji dna żołądka na długości około 3cm i martwicy ściany w obrębie dna żołądka, lewostronnego zapalenia opłucnej, a nadto u wymienionego rozpoznano stan ostrej niewydolności oddechowej, które to obrażenia stanowią chorobę realnie zagrażającą życiu,S. G.doznał obrażeń ciała w postaci złamania trzonu kości udowej prawej, złamania dalszej nasady kości promieniowej lewej, stłuczenia klatki piersiowej i głowy, otarcia skóry okolicy czołowej prawej i uda prawego, które to obrażenia skutkowały rozstrojem zdrowia na czas powyżej 7 dni, zaś kierując samochodemV. (...)-S. K.doznał obrażeń ciała w postaci: złamania żeber V i XI po prawej stronie, złamania wyrostka stawowego prawego kręgu Th10, złamania wyrostka poprzecznego prawego kręgu L1, które to obrażenia skutkują rozstrojem zdrowia na czas dłuższy niż 7 dni, tj. o czyn zart. 177 § 2 kkiart. 177 § 1 kkw zw. zart. 11 § 2 kkw zw. zart. 178 § 1 kk I uznaje oskarżonegoP. T.winnym tego, że w dniu 16 grudnia 2021r. w miejscowościN., woj.(...), umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym nie posiadając uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi, prowadził w ruchu lądowym samochód osobowy markiV. (...)onr rej. (...)poruszając siędrogą krajową nr (...), znajdując się jednocześnie w stanie pod wpływem środków odurzających w postaci MDMA, amfetaminy i metamfetaminy o stężeniu 70 ng/ml oddziałującym na ośrodkowy układ nerwowy jak alkohol etylowy w ilości powyżej 0,5 promila, nie dostosował prędkości jazdy do zaistniałych warunków drogowych oraz nie zachował szczególnej ostrożności i właściwej oceny możliwości wykonania manewru wyprzedzania poprzedzającego go pojazdu, a nadto nie stosując się do znaku poziomego P-4 rozpoczął manewr wyprzedzania pojazdu ciężarowego i wjechał na pas ruchu przeznaczony dla pojazdów poruszających się z przeciwnego kierunku, doprowadził do zderzenia z prawidłowo poruszającym się pojazdemV. (...)onr rej. (...)w wyniku czego pasażerowie tego pojazduW. Z.doznał licznych wielonarządowych obrażeń, które skutkowały jego zgonem,T. A.doznał obrażeń ciała w postaci złamania żeber VIII-XI po stronie lewej, złamania kości krzyżowej, złamania wyrostków poprzecznych lewych kręgów L1-L4, rozległego rozerwania przepony po stronie lewej, perforacji dna żołądka na długości około 3cm i martwicy ściany w obrębie dna żołądka, lewostronnego zapalenia opłucnej, a nadto u wymienionego rozpoznano stan ostrej niewydolności oddechowej, które to obrażenia stanowią chorobę realnie zagrażającą życiu,S. G.doznał obrażeń ciała w postaci złamania trzonu kości udowej prawej, złamania dalszej nasady kości promieniowej lewej, stłuczenia klatki piersiowej i głowy, otarcia skóry okolicy czołowej prawej i uda prawego, które to obrażenia skutkowały rozstrojem zdrowia na czas powyżej 7 dni, zaś kierując samochodemV. (...)-S. K.doznał obrażeń ciała w postaci złamania żeber V i XI po prawej stronie, złamania wyrostka stawowego prawego kręgu Th10, złamania wyrostka poprzecznego prawego kręgu L1, które to obrażenia skutkują rozstrojem zdrowia na czas dłuższy niż 7 dni tj. przestępstwa zart. 178a § 1 kkiart. 177 § 2 kkiart. 177 § 1 kkw zw. zart. 11 § 2 kki za to na podstawieart. 177 § 2 kkw zw. zart. 178 § 1 kkw zw. zart. 11 § 3 kkwymierza mu karę 8 (ośmiu) lat pozbawienia wolności, II na podstawieart. 63 § 1 kkna poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności zalicza oskarżonemuP. T.okres zatrzymania i tymczasowego aresztowania od dnia 17.12.2021r. godz. 20:45 do dnia 08.06.2022r., III na podstawieart. 42 § 3 kkorzeka wobec oskarżonegoP. T.środek karny w postaci dożywotniego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, IV na podstawieart. 43a § 2 kkzasądza od oskarżonegoP. T.na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej wW.świadczenie pieniężne w kwocie 5.000 (pięć tysięcy) złotych, V na podstawieart. 46 § 2 kkzasądza od oskarżonegoP. T.na rzecz pokrzywdzonych: -E. Z.nawiązkę w kwoce 30.000 (trzydziestu tysięcy) złotych, -T. A.nawiązkę w kwocie 20.000 (dwudziestu tysięcy) złotych, -S. G.iS. K.nawiązki w kwocie po 10.000 (dziesięciu tysięcy) złotych dla każdego z nich, płatne po uprawomocnieniu się wyroku, VI na podstawieart. 616 § 1 pkt 2 kpkzasądza od oskarżonegoP. T.na rzeczT. A.iS. K.kwoty po 2.000 (dwa tysiące) złotych dla każdego z nich z tytułu ustanowienia pełnomocnika w sprawie w osobie adw. Jacka Kurcio, zaś na rzeczE. Z.iS. G.kwoty po 1.608,00 (jeden tysiąc sześćset osiem) złotych dla każdego z nich z tytułu ustanowienia pełnomocnika w sprawie w osobie r.pr. Justyny Podkańskiej, VII na podstawieart. 624 § 1 kpkiart. 17 ust.1 Ustawy z dnia 23.06.1973r. o opłatach w sprawach karnychzwalnia oskarżonego od ponoszenia kosztów sądowych w niniejszej sprawie i nie wymierza mu opłaty. UZASADNIENIE Formularz UK 1 Sygnatura akt II K 79/22 Jeżeli wniosek o uzasadnienie wyroku dotyczy tylko niektórych czynów lub niektórych oskarżonych, sąd może ograniczyć uzasadnienie do części wyroku objętych wnioskiem. Jeżeli wyrok został wydany w trybieart. 343, art. 343a lub art. 387 k.p.k.albo jeżeli wniosek o uzasadnienie wyroku obejmuje jedynie rozstrzygnięcieo karze i o innych konsekwencjach prawnych czynu, sąd może ograniczyć uzasadnienie do informacji zawartych w częściach 3 – 8 formularza. 1 USTALENIE FAKTÓW Fakty uznane za udowodnione Lp. Wskazać oskarżonego. Wskazać czyn przypisany oskarżonemu (ewentualnie zarzucany, jeżeli czynu nie przypisano). Przy każdym czynie wskazać fakty uznane za udowodnione. Dowód ze wskazaniem numeru karty, na której znajduje się dowód. 1.1.1 P. T. Czyn zart. 178a § 1 kkiart. 177 § 2 kkiart. 177 § 1 kkw zw zart. 11 § 2 kk Umyślne naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym w dniu 16.122021 roku wN., polegające na kierowaniu pojazdem mechanicznym, samochodem markiV. (...)onr rej. (...), po drodze publicznej, nie posiadając uprawnień do ich prowadzenia, znajdując się jednocześnie pod wpływem środków odurzających w postaci MDMA, amfetaminy i metamfetaminy o stężeniu 70 ng/ml oddziałujących na ośrodkowy układ nerwowy jak alkohol etylowy w ilości powyżej 0,5 promila, nie dostosowując prędkości jazdy do zaistniałych warunków drogowych oraz nie zachowując szczególnej ostrożności i właściwej oceny możliwości wykonania manewru wyprzedzania poprzedzającego go pojazdu, a nadto nie stosując się do znaku poziomego P-4, rozpoczął manewr wyprzedzania pojazdu ciężarowego wjechał na pas ruchu przeznaczony dla pojazdów poruszających się z przeciwnego kierunku, czym doprowadził do zderzenia z prawidłowo poruszającym się pojazdem markiV. (...)onr rej. (...), w wyniku czego pasażerowie tego pojazduW. Z.doznał licznych wielonarządowych obrażeń, które skutkowały jego zgonem,T. A.doznał obrażeń ciała w postaci złamania żeber VIII-XI po stronie lewej, złamania kości krzyżowej, złamania wyrostków poprzecznych lewych kręgów L1-L4, rozległego rozerwania przepony po stronie lewej, perforacji dna żołądka na długości około 3 cm i martwicy ściany w obrębie dna żołądka, lewostronnego zapalenia opłucnej a nadto u wymienionego rozpoznano stan ostrej niewydolności oddechowej, które to obrażenia stanowiły chorobę realnie zagrażającą życiu,S. G.doznał obrażeń ciała w postaci złamania trzonu kości udowej prawej, złamania dalszej nasady kości promieniowej lewej, stłuczenia klatki piersiowej i głowy, otarcia skóry okolicy czołowej prawej i uda prawego, które to obrażenia skutkowały rozstrojem zdrowia na okres powyżej 7 dni, zaś kierujący pojazdemV. (...)–S. K.doznał obrażeń ciała w postaci złamania żeber V i XI po prawej stronie, złamania wyrostka stawowego prawego kręgu Th10, złamania wyrostka poprzecznego prawego kręgu L1, które to obrażenia skutkowały rozstrojem zdrowia na czas dłuższy niż 7 dni. ZeznaniaS. G.k. 522-523, 75-76; ZeznaniaT. A.k. 523, 7-9/131-132; ZeznaniaS. K.k. 523; ZeznaniaS. S.k. 524; ZeznaniaJ. S.k. 524; WyjaśnieniaP. T.k. 521-522, 142-146, 148-149, 424-427; Protokół badania śliny k. 4-5; Protokół oględzin miejsca i materiał fotograficzny k. 32-42; Karta medycznych czynności ratunkowych k.60-61; Zaświadczenie lekarskie k.S. G.k. 81; Karta informacyjna leczeniaP. T.k. 85-97; Dokumentacja medycznaT. A.k. 108, 366-380; Opinia wstępna patomorfologa k. 178; Sprawozdanie z przeprowadzonych badań k. 260-263; Sprawozdanie z przeprowadzonych badań zdarzenia drogowego wraz z opinią k. 269-294; Opinia sądowo-lekarska oględzin zwłok k. 385-391; Opinia lekarska dot.S. G.k. 395; Opinia lekarska dot.T. A.k. 397-398; Opinia lekarska dot. S.K.k. 399. Fakty uznane za nieudowodnione Lp. Wskazać oskarżonego. Wskazać czyn przypisany oskarżonemu (ewentualnie zarzucany, jeżeli czynu nie przypisano). Przy każdym czynie wskazać fakty uznane za nieudowodnione. Dowód ze wskazaniem numeru karty, na której znajduje się dowód. 2 OCena DOWOdów 2.1 Dowody będące podstawą ustalenia faktów Wskazać L.p. odnoszącą siędo faktu z pkt 1.1 Dowód Zwięźle o powodach uznania dowodu. 1.1.1 ZeznaniaS. G.k. 522-523, 75-76; Świadek zasłania się nie pamięcią zarówno co do okoliczności podróżowania pojazdem w towarzystwie oskarżonego, przyczyn tej podróży, jej przebiegu jak i samego momentu wypadku; Nie potwierdza jednak, by brat podawał oskarżonemu jakąś butelkę z napojem, który mógł zawierać środki odurzające; Nie potwierdza też, faktu zgłaszania przez oskarżonego w czasie jazdy złego samopoczucia, w następstwie którego mogłoby dojść do wypadku; W ocenie Sądu zachowanie świadka wskazuje, iż w trakcie procesu przyjął on postawę bierną, ujawnia tylko te fakty, które nie pogorszą jego sytuacji prawnej, np. co do ewentualnego udziału w kradzieżach sklepowych, z drugiej strony wskazuje na te fakty, które stanowią o odpowiedzialność oskarżonego za zaistniałe zdarzenie i nie przenoszą winy na jego zmarłego brata; Zdaniem Sądu zeznania świadka korelują z poniższymi dowodami w zakresie kierowania przez oskarżonego pojazdem w chwili zdarzenia i przyczynienia się przez niego do zaistniałego wypadku drogowego. 1.1.1 ZeznaniaT. A.k. 523, 7-9/131-132; Podobnie jakS. G.,T. A.zasłania się niepamięcią co do okoliczności samego wypadku jak i okoliczności dla których wspólnie podróżowali; Ujawnia również tylko te fakty, które nie wpłynął na jego odpowiedzialność karną; Nie potwierdza wersji oskarżonego, co do faktu częstowania go przez zmarłego napojem mogącym zawierać środki odurzające ani zgłaszania przez niego złego samopoczucia; Potwierdza, iż w chwili kolizji kierującym pojazdem był oskarżony; Zdaniem Sądu zeznania świadka korelują z poniższymi dowodami w zakresie kierowania przez oskarżonego pojazdem w chwili zdarzenia i przyczynienia się przez niego do zaistniałego wypadku drogowego. 1.1.1 ZeznaniaS. K.k. 523; Spójne; Logiczne; Korelują z materiałem dowodowym w postaci zeznańS. S.,J. S., protokołem oględzin miejsca i materiału fotograficznego, sprawozdaniem z przeprowadzonych badań zdarzenia drogowego wraz z opinią; Obiektywne – brak interesu w rozstrzygnięciu niniejszej sprawy na niekorzyść oskarżonego; Brak elementów konfabulacji czy próby manipulowania faktami; Wiarygodne. 1.1.1 ZeznaniaS. S.k. 524; Spójne; Logiczne; Korelują z materiałem dowodowym w postaci zeznańJ. S., protokołem oględzin miejsca i materiału fotograficznego, sprawozdaniem z przeprowadzonych badań zdarzenia drogowego wraz z opinią; Obiektywne – brak interesu w rozstrzygnięciu niniejszej sprawy na niekorzyść oskarżonego; Brak elementów konfabulacji czy próby manipulowania faktami; Wiarygodne. 1.1.1 ZeznaniaJ. S.k. 524; Spójne; Logiczne; Korelują z materiałem dowodowym w postaci zeznańS. S., protokołem oględzin miejsca i materiału fotograficznego, sprawozdaniem z przeprowadzonych badań zdarzenia drogowego wraz z opinią; Obiektywne – brak interesu w rozstrzygnięciu niniejszej sprawy na niekorzyść oskarżonego; Brak elementów konfabulacji czy próby manipulowania faktami; Wiarygodne. 1.1.1 Protokół badania śliny k. 4-5; Żadna ze stron nie kwestionowała autentyczności dokumentu i poczynionych w nim ustaleń; 1.1.1 Protokół oględzin miejsca i materiał fotograficzny k. 32-42; Żadna ze stron nie kwestionowała autentyczności dokumentu i poczynionych w nim ustaleń; 1.1.1 Karta medycznych czynności ratunkowych k.60-61; Żadna ze stron nie kwestionowała autentyczności dokumentu i poczynionych w nim ustaleń; 1.1.1 Zaświadczenie lekarskie k.S. G.k. 81; Żadna ze stron nie kwestionowała autentyczności dokumentu i poczynionych w nim ustaleń; 1.1.1 Karta informacyjna leczeniaP. T.k. 85-97; Żadna ze stron nie kwestionowała autentyczności dokumentu i poczynionych w nim ustaleń; 1.1.1 Dokumentacja medycznaT. A.k. 108, 366-380; Żadna ze stron nie kwestionowała autentyczności dokumentu i poczynionych w nim ustaleń; 1.1.1 Opinia wstępna patomorfologa k. 178; Żadna ze stron nie kwestionowała ustaleń biegłego; Opinia jasna, spójna, kompletna, niebudząca wątpliwości; 1.1.1 Sprawozdanie z przeprowadzonych badań k. 260-263; Żadna ze stron nie kwestionowała ustaleń biegłego; Opinia jasna, spójna, kompletna, niebudząca wątpliwości; 1.1.1 Sprawozdanie z przeprowadzonych badań zdarzenia drogowego wraz z opinią k. 269-294; Żadna ze stron nie kwestionowała ustaleń biegłego; Opinia jasna, spójna, kompletna, niebudząca wątpliwości; 1.1.1 Opinia sądowo-lekarska oględzin zwłok k. 385-391; Żadna ze stron nie kwestionowała ustaleń biegłego; Opinia jasna, spójna, kompletna, niebudząca wątpliwości; 1.1.1 Opinia lekarska dot.S. G.k. 395; Żadna ze stron nie kwestionowała ustaleń biegłego; Opinia jasna, spójna, kompletna, niebudząca wątpliwości; 1.1.1 Opinia lekarska dot.T. A.k. 397-398; Żadna ze stron nie kwestionowała ustaleń biegłego; Opinia jasna, spójna, kompletna, niebudząca wątpliwości; 1.1.1 Opinia lekarska dot. S.K.k. 399. Żadna ze stron nie kwestionowała ustaleń biegłego; Opinia jasna, spójna, kompletna, niebudząca wątpliwości; 2.2 Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów) Wskazać L.p. odnoszącą się do faktu z pkt 1 Dowód Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu. 1.1.1 WyjaśnieniaP. T.k. 521-522, 142-146, 148-149, 424-427; Oskarżony w swoich wyjaśnieniach przyznał się do spowodowania wypadku, jednakże wskazał, iż w chili tego czynu nie miał świadomości, iż znajdował się pod wpływem środków odurzających; W przyjętej linii obrony wskazał, iż zmarły na skutek wypadkuW. Z.poczęstował go butelką z Colą, w której musiał się znajdować środek odurzający, albowiem po jej wypiciu zaczęło mu robić się duszo i gorąco; Stan złego samopoczucia miał zgłosić pozostałym towarzyszom podróży, jednakże nie skutkowało to z jego strony jej przerwaniem w celu „dojścia do siebie”; Okoliczności tej nie potwierdzili jednak podróżujący z nim mężczyźni, jego twierdzenia w tym zakresie są gołosłowne i nie znajdują żadnego odzwierciedlenia w materiale dowodowym; Przyjęta przez oskarżonego linia obrony, w ocenie Sądu, ma na celu przeniesienie części odpowiedzialności za spowodowanie zaistniałego zdarzenia na zmarłego, a w konsekwencji do umniejszenia jego winy za wypadek; Kreowana przez niego wersja zdarzenia nie znajduje jednak żadnego odzwierciedlenia w zebranym materiale dowodowym i jako gołosłowna nie może podważać korelujących ze sobą dowodów, o których mowa była wyżej, tworzących dokładny obraz zaistniałego zdarzenia; W tym zakresie Sąd nie dał wiary jego twierdzeniom, uznając, iż oskarżony miał świadomość tego, iż kieruje pojazdem nie posiadając z jednej strony do tego uprawnień (tłumaczenia oskarżonego w tym zakresie są infantylne i pozbawione logiki), a z drugiej znajdując się pod wpływem środków odurzających. 3 PODSTAWA PRAWNA WYROKU Wskazać punkt z wyroku odnoszący się do przypisanego czynu. Przy każdym czynie wskazać oskarżonego. ☐ 3.1 Podstawa prawna skazania albo warunkowego umorzenia postępowania zgodna z zarzutem Czyn zart. 178a § 1 kkiart. 177 § 2 kkiart. 177 § 1 kkw zw. zart. 11 § 2 kk P. T. Zwięźle o powodach przyjętej kwalifikacji prawnej. W chwili kierowania pojazdem markiV. (...)po drodze publicznej, a niewątpliwie taką drogą jest droga krajowaDK (...)oskarżony znajdował się pod wpływem środków odurzających w postaci MDMA, amfetaminy oraz metamfetaminy o stężeniu 70 ng/ml. Zachowanie oskarżonego w tym zakresie bezsprzecznie wyczerpało znamiona czynu zart. 178a § 1kk. Poruszając się pod wpływem środków odurzających, wiedząc o tym, iż nie posiada uprawnień do kierowania, a nadto niestosując się do znaków drogowych (P-4 - linia podwójna ciągła), nie dostosowując prędkości do warunków drogowych oraz nie zachowując szczególnej ostrożności i właściwej oceny możliwości wykonania manewru wyprzedzania samochodu ciężarowego, zjeżdżając na przeciwległy pas ruchu, którym poruszał się prawidłowo inny uczestnik ruchu umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, w wyniku czego doprowadził do zderzenia zV. (...), a w konsekwencji doprowadził do śmierciW. Z., ciężkich obrażeń ciałaT. A.realnie zagrażających jego życiu, a uS. G.iS. K.obrażeń ciała skutkujących rozstrojem zdrowia na okres powyżej siedmiu dni. Takie zachowanie oskarżonego wyczerpało znamiona czynu zart. 177 § 2 kkiart. 177 § 1 kk. W ocenie Sądu opisane w akcie oskarżenia dwa czyny stanowiły jeden czyn karalny, dlatego Sąd dokonał korekty ich opisu przyjmując, iż oskarżonyP. T.dopuścił się czynu zart. 178a § 1 kkiart. 177 § 2 kkiart. 177 § 1 kkw zw. zart. 11 § 2 kk. ☐ 3.2 Podstawa prawna skazania albo warunkowego umorzenia postępowania niezgodna z zarzutem Zwięźle o powodach przyjętej kwalifikacji prawnej. ☐ 3.3 Warunkowe umorzenie postępowania Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach warunkowego umorzenia postępowania. ☐ 3.4 Umorzenie postępowania Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach umorzenia postępowania. ☐ 3.5 Uniewinnienie Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach uniewinnienia. 4 KARY, Środki Karne, PRzepadek, Środki Kompensacyjne i środki związane z poddaniem sprawcy próbie Wskazać oskarżonego. Wskazać punkt rozstrzygnięciaz wyroku. Wskazać punktz wyroku odnoszący siędo przypisanego czynu. Przytoczyć okoliczności. P. T. I Czyn opisany w pkt 1 części skazującej wyroku Znaczny stopień społecznej szkodliwości czynu przejawiający się ignorowaniem zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym i narażaniem innych jego uczestników na utratę życia lub zdrowia Uprzednia karalność; Częściowe wyrażenie skruchy; Adekwatność kary do stopnia zawinienia oskarżonego i jej realna dolegliwość; Społeczne odczucie sprawiedliwości; Konieczność uzmysłowienie sprawcy grożących konsekwencji w przypadku dalszego zachowania sprzecznego z obowiązującym porządkiem prawnym; Brak pozytywnej prognozy przyszłego zachowania; Wysoka demoralizacja, mimo stosowanych wobec niego sankcji nadal rażąco narusza porządek prawny; Bagatelizowanie jego kryminogennych poczynań i orzeczenie kary łagodniejszej, może doprowadzić tylko i wyłącznie do eskalacji niepożądanych zachowań i poczucia bezkarności. P. T. II Czyn opisany w pkt 1 części skazującej wyroku Obligatoryjne zaliczenie na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności okresu zatrzymania i tymczasowego aresztowania. P. T. III Czyn opisany w pkt 1 części skazującej wyroku Obligatoryjne orzeczenie środka karnego w postaci dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym; Środek ten swoją realną dolegliwością winien w tym przypadku wpłynąć wychowawczo na oskarżonego i uświadomić mu niebezpieczeństwo grożące innym użytkownikom dróg ze strony kierujących znajdujących się pod wpływem środków odurzających P. T. IV Czyn opisany w pkt 1 części skazującej wyroku Obligatoryjne orzeczenie obowiązku uiszczenia nawiązki na rzecz Funduszu pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej; Wzmożenie dolegliwości. P. T. V Czyn opisany w pkt 1 części skazującej wyroku Zasądzenie nawiązek na rzecz pokrzywdzonych; Adekwatność kwoty do wyrządzonej krzywdy; Społeczne odczucie sprawiedliwości. P. T. VI Czyn opisany w pkt 1 części skazującej wyroku Zasądzenie od oskarżonego na rzecz pokrzywdzonych kosztów ustanowienia pełnomocników w sprawie w osobie r. pr. Justyny Podkańskiej i adw. Jacka Kurcio; 5 1Inne ROZSTRZYGNIĘCIA ZAwarte w WYROKU Wskazać oskarżonego. Wskazać punkt rozstrzygnięciaz wyroku. Wskazać punkt z wyroku odnoszący się do przypisanego czynu. Przytoczyć okoliczności. 7.6. Omówienie innych zagadnień W tym miejscu sąd może odnieść się do innych kwestii mających znaczenie dla rozstrzygnięcia,a niewyjaśnionych w innych częściach uzasadnienia, w tym do wyjaśnienia, dlaczego nie zastosował określonej instytucji prawa karnego, zwłaszcza w przypadku wnioskowania orzeczenia takiej instytucji przez stronę. 7 KOszty procesu Wskazać oskarżonego. Wskazać punkt rozstrzygnięcia z wyroku. Przytoczyć okoliczności. P. T. VII Uwzględniając sytuacje majątkową i rodzinną oskarżonego, Sąd uznał, iż poniesienie kosztów postepowania oraz opłaty sądowej byłoby dla niego zbyt uciążliwe. 6 1Podpis
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Lubaniu date: '2022-06-08' department_name: II Wydział Karny judges: - Tuliusz Stabryn legal_bases: - art. 178a § 1 kk - art. 343, art. 343a lub art. 387 k.p.k. - art. 17 ust.1 Ustawy z dnia 23.06.1973r. o opłatach w sprawach karnych recorder: Sandra Staśkowiak signature: II K 79/22 ```
153500000001521_III_AUa_001752_2014_Uz_2015-06-17_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. aktIII AUa 1752/14 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 17 czerwca 2015 r. Sąd Apelacyjny w Poznaniu III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący: SSA Iwona Niewiadowska-Patzer Sędziowie: SSA Marek Borkiewicz SSA Ewa Cyran /spr./ Protokolant: st.sekr. sąd. Alicja Karkut po rozpoznaniu w dniu 17 czerwca 2015 r. w Poznaniu sprawyT. H. przeciwkoZakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział wZ. o rentę z tytułu niezdolności do pracy na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział wZ. od wyroku Sądu Okręgowego w Zielonej Górze z dnia 12 września 2014 r. sygn. akt IV U 2875/13 o d d a l a apelację. SSA Ewa Cyran SSA Iwona Niewiadowska-Patzer SSA Marek Borkiewicz UZASADNIENIE Decyzją z dnia 22 sierpnia 2014 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wZ., na podstawieart. 57 ust. 1 i art. 58 ust. 4 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(tekst jedn. Dz. U. z 2009 r., Nr 153, poz. 1227 ze zm.) odmówiłT. H.prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, podając w uzasadnieniu, że Komisja Lekarska ZUS ustaliła, że ubezpieczona nie jest niezdolna do pracy. Sąd Okręgowy w Zielonej Górze IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z dnia 12 września 2014 r. (sygn. akt IV U 2875/13), w punkcie I wyroku zmienił decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych z dnia 28 sierpnia 2013 r., przywracając wnioskodawczyniT. H.prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy na okres od 01 sierpnia 2013 r. do 31 października 2016 r. W punkcie II wyroku, Sąd Okręgowy w Zielonej Górze przekazał do rozpoznania Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział wZ., wniosekT. H.o przyznanie prawa do odsetek Podstawą powyższego rozstrzygnięcia były następujące ustalenia faktyczne. T. H.(ur. (...)) ma lat(...), posiada zawód wyuczony technik elektronik, pracowała jako technik fizykoterapii, recepcjonistka, sekretarka, specjalistka do obsługi małej poligrafii, a od 07.06.2011 r. do 31.07.2013 r. była uprawniona do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy. T. H.w dniu 12.06.2013 r. zgłosiła w organie rentowym wniosek o ponowne ustalenie prawa do pobieranego świadczenia na dalszy okres. Lekarz orzecznik O/ZUS, orzeczeniem z dnia 12.07.2013 r. stwierdził, że wnioskodawczyni nie jest niezdolny do pracy. Z uwagi na wniesiony w terminie sprzeciw od orzeczenia, sprawa została przekazana do rozpatrzenia Komisji Lekarskiej O/ZUS, która orzeczeniem z dnia 20.08.2013 r. podtrzymała stanowisko lekarza orzecznika O/ZUS. W konsekwencji tego, w dniu 22.08.2013 r., ZUS wydał decyzję odmawiającą wnioskodawczyni prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. W przedmiotowej sprawie niespornym było, żeT. H.pracowała jako technik fizykoterapii, recepcjonistka, sekretarka, specjalistka do obsługi małej poligrafii. Sąd Okręgowy przeprowadził dowód w postaci opinii biegłych lekarzy sądowych: neurologa, ortopedy oraz specjalisty medycyny pracy. Biegli sądowi lekarze - po przeprowadzonym badaniu przedmiotowym, podmiotowym i po zapoznaniu się z całością dokumentacji medycznej stwierdzili, że odwołująca - w aktualnym stanie zdrowia - jest niezdolny do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji. U odwołującej rozpoznano zaawansowaną chorobę zwyrodnieniową kręgosłupa z przewlekłym zespołem bólowym (stan po leczeniu skoliozy idiopatycznej), zaawansowaną chorobę zwyrodnieniową stawów biodrowych (stan po wrodzonym zwichnięciu), stan po histerotomii raka szyjki macicy. Biegli sądowi neurolog i ortopeda stwierdzili, że wnioskująca jest nadal częściowo niezdolna do pracy, niezdolność ma charakter okresowy do października 2016 r. Biegli nie podzielili stanowiska ZUS, jako że w stanie zdrowia wnioskodawczyni nie nastąpiła poprawa od 2011 r. Zaawansowane zmiany zwyrodnieniowe stawów biodrowych i kręgosłupa wskazali jako przyczynę bólu, nasilającego się podczas przyjmowania wymuszonych pozycji. Wnioskodawczyni nie jest w stanie przemieszczać się bez bólu ani długotrwale wykonywać pracy siedzącej w jednolitej pozycji w ustawowym czasie pracy. Biegli stwierdzili objawy korzeniowe, rozciągowe, odchylenia ortopedyczne, objawy neurologiczne. Istniejące schorzenia powodują istotne ograniczenie sprawności ruchowej, wnioskodawczyni ponadto oczekuje na leczenie operacyjne, co powoduje, że częściowa niezdolność do pracy istnieje do października 2016 r. Zgodnie z opinią biegłych, złożona dokumentacja i stan funkcjonalny w dniu badania przez komisję ZUS był wystarczający do stwierdzenia niezdolności do pracy. W opinii Sądu Okręgowego nowe zaświadczenia i wyniki badań nie mogą być uznane za nową okoliczność w sprawie, gdyż dotyczą one istniejących wcześniej schorzeń. Biegła lekarz specjalista medycyny pracy rozpoznała u wnioskodawczyni zespół bólowy kręgosłupa na tle zaawansowanej choroby zwyrodnieniowej kręgosłupa, stan po leczeniu operacyjnym skoliozy idiopatycznej, zaawansowaną chorobę zwyrodnieniową stawów biodrowych- stan po wrodzonym zwichnięciu, stan po histerektomii z powodu raka szyjki macicy. Biegła stwierdziła, że wnioskodawczyni jest częściowo niezdolna do pracy okresowo do października 2016 r. i jej stan zdrowia nie poprawił się od 2011 r. Badanie wykazało wzmożenie napięcia mięśni przykręgosłupowych, obecność objawów korzeniowych, istotną dysfunkcję ruchową nie pozwalającą na wykonywanie pracy siedzącej ani fizycznej. Biegła zgodziła się z opiniami wydanymi w sprawie, stwierdzającymi częściową niezdolność do pracy. Biegli podkreślili, iż opinia została ustalona na podstawie tych samych dowodów, na podstawie których swoje orzeczenie wydał orzecznik ZUS. W ocenie Sądu Okręgowego wydane opinie są jednoznaczne, rzetelne, merytorycznie wnikliwe i pełne, w związku z czym, mimo zarzutów odwołującego, mogły stanowić podstawę ustaleń faktycznych w niniejszej sprawie. Konkluzja tych ekspertyz nie została subiektywnie zakwestionowana przez pozwany organ rentowy. Sąd I instancji nie uwzględnił wniosku pozwanego organu rentowego o dopuszczenie dowodu z kolejnej opinii biegłej specjalisty medycyny pracy, a także o uchylenie zaskarżonej decyzji i przekazanie sprawy do rozpoznania organowi rentowemu, bowiem w świetle pozostałego materiału dowodowego w sprawie, nie miał wątpliwości co do prawidłowości wydanych opinii oraz faktu, że nie wystąpiły nowe okoliczności uzasadniające wniosek pozwanego organu rentowego. W ocenie Sądu Okręgowego sam fakt, że strona nie zgadza się z wnioskami jednoznacznej i należycie sporządzonej opinii nie przemawia za uwzględnieniem wniosku, jeżeli we wniosku tym nie wskazano przesłanek pozwalających na powstanie uzasadnionych wątpliwości co do merytorycznej strony opinii. Uwzględniając więc powyższe i odwołując się do przepisówustawy z 17.12.1997 r.o emeryturach i rentach z ZUS –art. 57 ust. 1, art. 12, art. 13 ust 1 i art. 61, Sąd Okręgowy stwierdził, że w przypadku odwołującej nie nastąpiła poprawa stanu zdrowia, która uzasadnia przyjęcie, że aktualnie jest ona osobą zdolną do pracy zgodnej z posiadanymi kwalifikacjami formalnymi i rzeczywistymi i biorąc powyższe pod uwagę - na podstawieart.47714§ 2 k.p.c.– Sąd Okręgowy przyznał wnioskodawczyni prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy na okres od daty 01.08.2013 r. do 31.10.2016 r. Powyższy wyrok apelacją zaskarżył w całości organ rentowy, zarzucając Sądowi I instancji nierozpoznanie istoty sprawy poprzez nie ustalenie aktualnego stanu zdrowia wnioskodawczyni, naruszenie prawa procesowego tj.art. 477 § 4 k.p.c.poprzez pominięcie wniosku organu rentowego o uchyleniu decyzji i przekazaniu sprawy organowi rentowemu i umorzeniu postępowania. Ponadto, naruszenie prawa procesowego poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów. Polegającej na ustaleniu, że wnioskodawczyni jest częściowo niezdolna do pracy poczynając od dnia 01.08.2013 r. do dnia 31.10.2016 r., pomimo iż zebrany materiał dowodowy nie daje podstaw do takich ustaleń. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje. Apelacja jest bezzasadna. Przedmiotem sporu w niniejszej sprawie było prawo wnioskodawczyni do ponownej renty z tytułu niezdolności do pracy, co było uzależnione od wyjaśnienia kwestii, czy jest ona osobą niezdolną do pracy w rozumieniuart. 12 i art. 13 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(Dz.U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227 ze zm.), a więc, czy jest osobą, która całkowicie lub częściowo utraciła zdolność do pracy z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu, przy czym całkowicie niezdolną do pracy jest osoba, która utraciła zdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy, a częściowo niezdolną ta, która w znacznym stopniu utraciła zdolność do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji. W ocenie Sądu Apelacyjnego, wbrew zarzutom apelacji, Sąd I instancji przeprowadził postępowanie dowodowe zmierzające do wyjaśnienia spornej kwestii, a zebrany materiał poddał wszechstronnej ocenie z zachowaniem granic swobodnej oceny dowodów przewidzianej przezart. 233 § 1 k.p.c.Sąd meriti nie naruszył przy tym prawa strony do obrony swych twierdzeń. Na tej podstawie Sąd Okręgowy poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne i rozważania prawne, które tutejszy Sąd w pełni podziela i przyjmuje za własne bez potrzeby ponownego ich przytaczania. Przeprowadzone przez Sąd I instancji postępowanie dowodowe wyjaśniło wszystkie istotne okoliczności niniejszej sprawy. Stan zdrowia wnioskodawczyni został oceniony przez biegłych lekarzy o specjalności odpowiedniej do występujących u niej zmian chorobowych, których ocena odgrywa w niniejszej sprawie kluczowe znaczenie. Wyrażone przez nich stanowisko stanowi podstawę zaskarżonego orzeczenia, jak również przedmiot apelacji ZUS. Organ rentowy w wywiedzionej apelacji zarzucił Sądowi I instancji nierozpoznanie istoty sprawy poprzez nie ustalenie aktualnego stanu zdrowi wnioskodawczyni. Niemniej jednak Sąd Apelacyjny analizując opinie sformułowane przez biegłych uznał, iż brak jest podstaw, by uznać zarzuty ZUS za zasadne. Biegli dokonali kompleksowej oceny stanu zdrowia wnioskodawczyni. Opinia została należycie sporządzona. Sformułowane wnioski oparte zostały na uprzednio przeprowadzonych badaniach przedmiotowych i podmiotowych, jak również wnikliwej analizie dostępnej dokumentacji medycznej. Biegli ponadto rzeczowo ustosunkowali się do podniesionych przez organ rentowy zarzutów, odnosząc się do całego przebiegu leczenia stwierdzonych stanów chorobowych, jak również aktualnego stopnia ich nasilenia oraz ich wpływu na stopień naruszenia sprawności organizmu w kontekście istnienia ograniczeń w wykonywaniu pracy zarobkowej. Biegli legitymują się nadto właściwymi kwalifikacjami, umiejętnościami oraz doświadczeniem zawodowym, co sprawia, iż sporządzone przez nich opinie stanowią miarodajny dowód w sprawie. Sąd Apelacyjny uznał, iż wniosek o ponowne powołanie biegłego z zakresu medycyny pracy nie zasługiwał na uwzględnienie, jak trafnie zauważył Sąd I instancji jak i biegli lekarze sądowi, którzy poprzedzili wydanie opinii badaniem przedmiotowym i podmiotowym całej dokumentacji lekarskiej, w tym uwzględnili zarówno formalne jak i faktyczne kwalifikacje zawodowe wnioskodawczyni. Bezspornie z części opinii „dane badanego” wynika, że z wykształcenia wnioskodawczyni jest technikiem – elektronikiem. W opinii, biegli wyraźnie podkreślili, że oprócz typowo ortopedycznych odchyleń, u wnioskodawczyni występują też objawy neurologiczne, które zapewne nie były wzięte pod uwagę podczas typowego badania ortopedycznego ramienia ZUS. Biegli nadmienili, iż u wnioskodawczyni nie wystąpiła żadna poprawa w stosunku do 2011 r., w którym została uznana za częściowo niezdolną do pracy. Dodali też, że oczekuje ona na poważne zabiegi operacyjne, czego potwierdzeniem opinie zajmujących się nią lekarzy z(...). Sąd Apelacyjny jest zdania, iż nowe ustalenia poczynione przez biegłych nie mogą być uznawane jako nowe okoliczności, gdyż dotyczą schorzeń istniejących już wcześniej. Sąd Apelacyjny zwraca uwagę, że świadczenie przyznane wnioskodawczyni, to renta z tytułu częściowej niezdolności do pracy zgodnej z posiadaniem kwalifikacji. Tak więc nie jest orzeczona całkowita niezdolność do pracy, która oznacza w istocie stwierdzenie niezdolności do wykonywania jakiejkolwiek pracy. W tych okolicznościach należy stwierdzić, że dokonana w postępowaniu przed Sądem I instancji ocena stanu zdrowia wnioskodawczyni jest jasna, wyczerpująca i kompletna. Wszystkie przesłanki, istotne z punktu widzenia orzekania niezdolności do pracy, zostały uwzględnione. Rzetelność opinii sądowo - lekarskiej oraz trafność sformułowanych w nich konkluzji nie budzi żadnych zastrzeżeń. Dlatego też, Sąd Apelacyjny uznał za bezzasadny wniosek ZUS w przedmiocie dopuszczenia dowodu z dodatkowej opinii biegłego lekarza z zakresu medycyny pracy. Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 3 września 2008 r., I UK 91/08 stwierdził, że granicę obowiązku prowadzenia przez sąd postępowania dowodowego wyznacza, podlegająca kontroli instancyjnej, ocena czy dostatecznie wyjaśniono sporne okoliczności sprawy, okoliczność zaś, że opinia biegłego nie ma treści odpowiadającej stronie, nie stanowi dostatecznego uzasadnienia dla przeprowadzenia dowodu z kolejnych opinii. Potrzeba powołania innego biegłego (instytutu) powinna wynikać z okoliczności sprawy, a nie z samego niezadowolenia strony. Dokonana w niniejszej sprawie ocena stanu zdrowia wnioskodawczyni w sposób jednoznaczny potwierdziła istnienie niezdolności do pracy, i brak jest w tym zakresie jakichkolwiek wątpliwości, co sprawia, iż wniosek organu rentowego nie mógł zostać uwzględniony. Sąd nie powinien bowiem zastępować biegłych, jeżeli chodzi o uzyskanie specjalnych wiadomości medycznych w zakresie podstawowej przesłanki przysługiwania uprawnień rentowych. Taka ocena nie może być abstrakcyjna i oderwana od rodzajów wcześniej wykonywanego zatrudnienia oraz posiadanych kwalifikacji zawodowych, a także możliwości i celowości przekwalifikowania zawodowego ubezpieczonego (zob. wyr. SN z dnia 27.10.2005 r., I UK 37/05, Legalis). Ponadto, Sąd Apelacyjny jest zdania, iż Sąd I instancji nie naruszyłart. 477 § 4 k.p.c.poprzez pominięcie wniosku organu rentowego o uchyleniu decyzji i przekazaniu sprawy organowi rentowemu i umorzeniu postępowania. Sąd Apelacyjny podziela stanowisko Sądu Okręgowego, iż w świetle materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie, nie ma wątpliwości co do prawidłowości wydanych w sprawie opinii oraz faktu, że nie wystąpiły nowe okoliczności uzasadniające wniosek pozwanego organu rentowego. Organ rentowy- po zapoznaniu się z opinia uzupełniającą biegłych lekarzy neurologa i ortopedy, a także po zapoznaniu się z opinia biegłej specjalisty medycyny pracy, nie zgłosił do nich konkretnych i merytorycznych zastrzeżeń. Biegli bowiem w swoich opiniach przedstawili pełną chronologię wydarzeń chorobowych oraz stwierdzony aktualnie u wnioskodawczyni stan przedmiotowy i podmiotowy oraz wynikające z tego wnioski i wyraźnie stwierdzili, że rozpoznane u wnioskodawczyni schorzenia istniały już w dniu badania przez lekarzy orzeczników ZUS, a nadto czynią ją nadal po dniu 31.07.2013 r. na okres do 31 października 2016 r. osobą częściowo niezdolną do pracy. W związku z powyższym Sąd Apelacyjny w całości podzielił poczynione przez Sąd I instancji ustalenia faktyczne oraz interpretację podstawy prawnej rozstrzygnięcia i przyjął, że rozpoznane przez biegłych: neurologa, ortopedę oraz specjalistę medycyny pracy schorzenia w dalszym ciągu upośledzają w znacznym stopniu zdolność wnioskodawczyni do wykonywania pracy zgodnej z posiadanymi kwalifikacjami. Zaskarżony wyrok jest prawidłowy, natomiast podniesione w apelacji zarzuty nie zasługują na uwzględnienie. Zauważyć bowiem należy, że w postępowaniu, którego przedmiotem jest przyznanie prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, to stan zdrowia osoby ubezpieczonej jest okolicznością najistotniejszą, albowiem to z ustalonego stanu zdrowia wynika ewentualna niezdolność do pracy stanowiąca przesłankę ustawową prawa do renty, a do ustalenia stanu zdrowia niezbędne są wiadomości specjalne w rozumieniuart.278 § 1 k.p.c.co powoduje w konsekwencji, że zarówno ustalenia co do stanu zdrowia i związanej z tym ustalonym stanem zdrowia zdolności czy też niezdolności do pracy, jak też ewentualnego stopnia i okresu tej niezdolności, nie mogą być czynione przez sąd samodzielnie, czy też na podstawie innych dowodów zgłaszanych przez strony w toku postępowania. Wobec uznania, że zarzuty apelacyjne były bezzasadne oraz mając na uwadze powyższe ustalenia faktyczne i rozważania prawne - na podstawieart.385 k.p.c.– należało orzec o oddaleniu złożonej w niniejszej sprawie apelacji. SSA Ewa Cyran SSA Iwona Niewiadowska-Patzer SSA Marek Borkiewicz
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Poznaniu date: '2015-06-17' department_name: III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Ewa Cyran - Marek Borkiewicz - Iwona Niewiadowska-Patzer legal_bases: - art. 57 ust. 1 i art. 58 ust. 4 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych - art. 57 ust. 1, art. 12, art. 13 ust 1 i art. 61 recorder: st.sekr. sąd. Alicja Karkut signature: III AUa 1752/14 ```
154505250008027_XVI_GC_001685_2013_Uz_2014-10-16_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt XVI GC 1685/13 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 16 października 2014 r. Sąd Rejonowy dla miasta stołecznego Warszawy wW.Sąd GospodarczyXVI Wydział Gospodarczy w składzie: Przewodniczący: SSR Grzegorz Skóra Protokolant : Jakub Chlebowski po rozpoznaniu w dniu 09 października 2014 roku w Warszawie na rozprawie sprawy z powództwaK. W. przeciwkoTowarzystwu (...) Spółce AkcyjnejwW. o zapłatę 1 805,03 zł I zasądza odTowarzystwa (...) Spółki AkcyjnejwW.na rzeczK. W.kwotę 773,67 zł (siedemset siedemdziesiąt trzy złote sześćdziesiąt siedem groszy) wraz z odsetkami w wysokości ustawowej od kwot: 158,67 zł od dnia 16 maja 2013 r. do dnia zapłaty; 615,00 zł od dnia 24 czerwca 2013 r. do dnia zapłaty; II. oddala powództwo w pozostałej części; III. zasądza odK. W.na rzeczTowarzystwa (...) Spółki AkcyjnejwW.kwotę 339,56 zł (trzysta trzydzieści dziewięć złotych pięćdziesiąt sześć groszy) tytułem zwrotu kosztów procesu, stosunkowo rozdzielonych; IV. nakazuje pobrać na rzecz Skarbu Państwa Kasy Sądu Rejonowego dla miasta stołecznego Warszawy wW.odK. W.kwotę 140,86 zł (sto czterdzieści złotych osiemdziesiąt sześć groszy) oraz odTowarzystwa (...) Spółki AkcyjnejwW.kwotę 106,27 zł (sto sześć złotych dwadzieścia siedem groszy) tytułem zwrotu wydatków poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie date: '2014-10-16' department_name: XVI Wydział Gospodarczy judges: - Grzegorz Skóra legal_bases: [] recorder: Jakub Chlebowski signature: XVI GC 1685/13 ```
151030100001006_II_K_000440_2016_Uz_2017-11-15_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt: II K 440/16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 15 listopada 2017 r. Sąd Rejonowy w Lipnie, w II Wydziale Karnym w składzie: Przewodniczący: SSR Jolanta Kocur Protokolant: st.sekr.sądowy Marzena Lewandowska w obecności Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Lipnie Karoliny Błądek-Majcherek po rozpoznaniu w dniach 20 marca 2017r, 08 czerwca 2017r. i 15 listopada 2017r. na rozprawie sprawy:M. B. (1)(...)(...) (...) (...) oskarżonego o to, że: I w bliżej nieustalonym dniu maja 2012 roku w miejscowościT.gm.L.woj.(...)- (...)przywłaszczył należący do majątku wspólnego małżonków samochód osobowy m-kiF. (...)nr rej. (...)nr nadwozia(...)o wartości 4000 zł. działając tym na szkodęA. S.. tj. o czyny zart. 284§1 kk. II w okresie od maja 2006 r. do 21 lutego 2014 r. w m-ciT.gm.L.woj.(...)- (...)uporczywie uchylał się od ciążącego na nim z mocy ustawy a także mocą postanowienia Sądu Okręgowego we Włocławku z dnia 25.10.2006r. syg. Akt VC 550/06 oraz wyroku Sądu Rejonowego w Lipnie z dnia 13.10.2010r. sygn.. akt 3RC177/10 obowiązku opieki poprzez nałożenie na utrzymanie dzieciM. B. (2).P. B.iA. B. (1), czym naraził ich niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych tj. o czyn zart. 209§1 kk orzeka I oskarżonegoM. B. (1)uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu aktem oskarżenia czynu opisanego w punkcie I. aktu oskarżenia, to jest występku zart. 284 § 1 kki za to na podstawieart. 284 § 1 kkw zw. zart. 37a kkwymierza mu karę grzywny w wysokości 50 (pięćdziesięciu) stawek dziennych , ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 30 zł (trzydzieści złotych) II oskarżonegoM. B. (1)uznaje za winnego popełnienia czynu opisanego w punkcie II. aktu oskarżenia, tj. występku zart. 209 § 1 kki za to na podstawieart. 209 § 1 kkwymierza mu karę grzywny w wysokości 80 (osiemdziesięciu) stawek dziennych , ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 30 zł (trzydziestu złotych); III na podstawieart. 85 § 1 i 2 kkart. 85a kkiart. 86 § 1 i 2 kkwymierzone oskarżonemu w punktach I. i II wyroku kary grzywny łączy i w ich miejsce wymierza mu karę łączną grzywny w wysokości 100 (stu) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 30 zł (trzydzieści złotych); IV zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 300 zł (trzysta złotych) tytułem opłaty i obciąża go wydatkami w kwocie 1038,99 zł (jeden tysiąc trzydzieści osiem złotych 99/100), poniesionymi w toku postępowania przez Skarb Państwa. Sygn. akt II K 440/16 UZASADNIENIE Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego Sąd ustalił następujący stan faktyczny: H. S. (1)iM. B. (1)byli małżeństwem. Z małżeństwa posiadają oni troje dzieci:M.,P.iA.. W 2004r. zawarli w Banku Spółdzielczym wL.umowę kredytu na zakup używanego samochodu osobowego markiF. (...). Konto wskazane w umowie kredytu stanowiło własnośćM. B. (1), który zobowiązał się do jego spłaty. W dniu 22.12.2004r. małżonkowieM.iH. B.kupili samochódF. (...)onumerze rejestracyjnym (...)rocznik 1994 za kwotę 2500 zł. Pojazd ten został zarejestrowany w dniu 23.12.2004r. w Starostwie Powiatowym wL.naM. B. (1)iH. B.. Początkowo kredyt małżonkowie spłacali regularnie. Dowód: zaświadczenie k.3; zeznania świadkaH. S. (1)k. 13v, 176v, 277v-278v; karta informacyjna pojazdu k. 18-18v, 28; kserokopia umowy kupna k. 22; kserokopia dowody rejestracyjnego k. 23, 25; zeznania świadkaH. S. (2)k. 64v, 281 W niedługi czas po zakupie samochodu markiF. (...)małżonkowieM.iH. B.nabyli odA. B. (2)(brataM. B. (1)) używany samochód osobowy markiF. (...). Po samochód ten pojechałM. B. (1)wraz zD. S.(bratemH. S. (1)). Samochód ten miał służyćH. B.w dojazdach do pracy i zarejestrowany był tylko na jej nazwisko. Dowód: zeznania świadkaH. S. (1)k. 41v,176v, 277v-278v ; zeznania świadkaM. B. (3)k. 37v; zeznania świadkaD. S.k. 46v, 281v; zeznania świadkaH. S. (2)k. 64v, 281 W maju 2006r.M. B. (1)wyprowadził się od małżonki i dzieci zabierając ze sobą pojazd markiF. (...)oraz wszystkie dokumenty jego dotyczące, w tym umowę kredytu i nie informując o swoim nowym miejscu zamieszkania. PoczątkowoM. B. (1)zapewniał, że zwróci rodzinie samochód oraz, że będzie spłacał zaciągnięty kredyt, jednakże tak się nie stało. Dowód: zeznania świadkaH. S. (1)k. 13v, 176v, 277v-278v; zeznania świadkaM. B. (3)k. 37v; zeznania świadkaH. S. (2)k. 64v, 281 W lipcu 2006r.H. S. (1)dowiedziała się kredyt nie jest spłacany i sama – przy pomocy swojej rodziny zaczęła go spłacać. Kredyt został całkowicie spłacony 18 grudnia 2006r. ŁącznieH. S. (1)spłaciła kredyt w kwocie 2 396,57 zł. Dowód: kserokopie dowodów spłaty kredytu k.5-8v Postanowieniem z dnia 24 sierpnia 2006r. Sąd Okręgowy we Włocławku w drodze zarządzenia tymczasowego zobowiązałM. B. (1)do płacenia łącznie kwoty 800 zł na rzecz małoletnich dzieciM.,P.iA.rodzeństwaB., płatnej z góry do 10 każdego miesiąca począwszy od dnia 24 maja 2006r. do dnia uprawomocnienia się wyroku. Wyrokiem z dnia 25.10.2006r. Sąd Okręgowy we Włocławku w sprawie V C 550/06 orzekł o rozwiązaniu małżeństwaH.iM. B. (1)z winy tego drugiego. W wyroku nie dokonano podziału majątku wspólnego, jednakże zasądzono odM. B. (1)na rzecz małoletnichM.iP.rodzeństwaB.alimenty w kwocie po 300 zł miesięcznie oraz na rzecz małoletniejA. B. (1)w kwocie po 200 zł miesięcznie płatne od daty uprawomocnienia się wyroku, z góry do piętnastego każdego miesiąca. Orzeczenie to uprawomocniło się w dniu 16.11.2006r. Dowód: wyrok Sądu Okręgowego we Włocławku k.4; postanowienie Sądu Okręgowego we Włocławku k. 54 Decyzją Wójta GminyL.z dnia 24 stycznia 2007r.M. B. (1)został wymeldowany zbudynku mieszkalnego nr (...)w miejscowości(...), gdzie wcześniej zamieszkiwał wraz z rodziną. Decyzją Kierownika Urzędu Stanu Cywilnego wL.H. B.zmieniła swoje nazwisko na nazwisko rodowe –S.. Dowód: decyzje z dnia 24.01.2007r. k. 9-10, 11 Od czasu wyprowadzenia sięM. B. (1)bardzo rzadko kontaktował się z żoną i dziećmi. Obiecywał im spotkanie ale nigdy nie przyjechał. Poza dwoma lub trzema wpłatami w kwocie 800 zł i dwa razy 600 zł (które uiścił po prośbachH. S. (2), gdyż były potrzebne pieniądze na odczulanie najstarszego syna, który jest alergikiem) nie łożył na ich utrzymanie, nie przysyłał żadnych paczek, ani nawet drobnych upominków. Sytuacja jego rodziny była bardzo trudna.H. S. (1)pracowała w sklepie w Lewiatanie na ¾ etatu i zarobione pieniądze starczały jej z ledwością na niektóre opłaty. W zakupie odzieży, obuwia, przyborów do szkoły pomagała jej rodzina – rodzice, u których zamieszkiwała i rodzeństwo. Rodzice pomagali jej również w uiszczaniu opłat za mieszkanie, jednakże ich sytuacja także była ciężka gdyż utrzymywali się jedynie z emerytur w wysokości 600 zł, a część pieniędzy musieli przeznaczać na zakup leków. Dochód rodziny stanowiły również alimenty otrzymywane z Funduszu Alimentacyjnego. Dowód: zeznania świadkaH. S. (1)k. 13v, 135v, 176 v, 277v-278v; pismo komornika k. 52; karta rozliczeniowa k. 53, 154, 183; zeznania świadkaS. S.k. 62v, 280v; zeznania świadkaH. S. (2)k. 13v, 281; informacja o stanie zaległości k. 109, 153, 182; zeznania świadkaD. S.k. 46v, 281v W styczniu 2009r.H. S. (1)otrzymała pismo z(...)wzywające ją – jako współwłaściciela pojazdu – do zapłacenia zaległych składek na ubezpieczenie OC. Wezwanie toH. S. (1)przesłała matceM. B. (1)i ta składki te opłaciła. Dowód: zeznania świadkaH. S. (1)k.13v, 277v-278v;zeznania świadkaH. S. (2)k. 13v, 281; zeznania świadkaM. B. (3)k.37v Wyrokiem z dnia 13.12.2010r. w sprawie o sygn. akt III RC 177/10 Sąd Rejonowy w Lipnie podwyższył alimenty odM. B. (1)rzecz małoletnichM.iP.rodzeństwaB.z kwoty po 300 zł na kwotę po 400 miesięcznie (a następnie na kwotę po 450 zł miesięcznie), zaś w stosunku do małoletniejA. B. (1)z kwoty 200 zł na kwotę 300 zł miesięcznie. Dowód: wyrok Sądu Rejonowego w Lipnie k. 126-126v; zeznania świadkaH. S. (1)k.13v, 135v, 176v, 277v-278v Na skutek czynności podjętych przez organy ścigania ustalono, iżM. B. (1)przebywa na ternieG.w miejscowościA.. Zamieszkuje tam od wielu lat. Utrzymuje się od dawna z prac dorywczych takich jak malowanie, tynkowanie i inne prace w budownictwie. Nie posiadał kłopotów ze zdrowiem, jest osobą zdrową. Posiada samochód osobowy markiF. (...), który nie przedstawia praktycznie już żadnej wartości. Dowód: pismo KGP wW.k. 201, protokół przesłuchaniaM. B. (1)k.224 M. B. (1)nie był dotychczas karany sądownie. Dowód: karta karna k.66, 97, 105, 144, 152, 156, 170, 175, 192, 196, 203, 207, 220, 292 M. B. (1)został oskarżony o to, że: 1. w bliżej nieustalonym dniu maja 2012 roku w miejscowościT.gm.L.woj.(...)- (...)przywłaszczył należący do majątku wspólnego małżonków samochód osobowy m-kiF. (...)nr rej. (...)nr nadwozia(...)o wartości 4000 zł. działając tym na szkodęA. S.tj. o czyny zart. 284 § 1 kkoraz o to, że: 2.w okresie od maja 2006 r. do 21 lutego 2014 r. w m-ciT.gm.L.woj.(...)- (...)uporczywie uchylał się od ciążącego na nim z mocy ustawy a także mocą postanowienia Sądu Okręgowego we Włocławku z dnia 25.10.2006r. sygn. Akt VC 550/06 oraz wyroku Sądu Rejonowego w Lipnie z dnia 13.10.2010r. sygn.. akt 3RC177/10 obowiązku opieki poprzez nałożenie na utrzymanie dzieciM. B. (2).P. B.iA. B. (1), czym naraził ich niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych tj. o czyn zart. 209 § 1 kk. OskarżonyM. B. (1)na etapie postępowania przygotowawczego nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów. Odnośnie przywłaszczenia samochodu podał, że samochód ten był jego, dowód rejestracyjny był na jego nazwisko, a żona była współwłaścicielką i o tym i wiedziała. Dodał, że dodatkowo żona miała swój samochód, kupiony przez niego. Odnośnie zarzutu uchylania się od obowiązku łożenia na utrzymanie dzieci wyjaśnił, że rzeczywiście nie wysyłał pieniędzy na ich utrzymanie, gdyż miał problemy z pracą. Dodał, że wcześniej w miarę możliwości wysyłał im od czasu do czasu różne kwoty, a o wyrokach nie wiedział. W ocenie Sądu wyjaśnienia oskarżonegoM. B. (1)są pokrętne, wymijające i nie zasługują na walor wiarygodności, gdyż stoją w sprzeczności z zeznaniami wszystkich przesłuchanych w niniejszej sprawie świadków. Zdaniem Sąd zmierzają one tylko i wyłącznie do uniknięcia odpowiedzialności karnej za zarzucane mu przestępstwa. Podkreślić w tym miejscu wypada, iż w celu umożliwienia oskarżonemu przedstawienia swojej wersji wydarzeń i odniesienia się do relacji świadków Sąd na rozprawie zwrócił się do konsula RP wA.o jego przesłuchanie w ramach pomocy sądowej (zadając szereg szczegółowych pytań), jednakże oskarżony pomimo dwukrotnego wezwania go na przesłuchanie nie stawił się na nie. Całkowicie odmienną relację od oskarżonego przedstawiła pokrzywdzonaH. S. (1). Wynika z niej, że wraz z oskarżonym jeszcze jak byli małżeństwem w 2004r. wzięli w Banku Spółdzielczym kredyt w wysokości 5 tys. złotych na zakup samochodu. Kupili wówczas używany samochód markiF. (...), rocznik 1994r. Umowę tę zabrał ze sobą jej mąż. Składki za samochód początkowo płacił oskarżony, ale w okresach kiedy on nie płacił wtedy otrzymywała powiadomienia. Wtedy w 2009r. podała adres byłej teściowej i wezwania przychodziły do niej. Próbowała wtedy dowiedzieć się co zrobić w(...)i z pomocą rodziny złożyła sprawę o kradzież wspólnego mienia. Dalej świadek podała, że jedną część kredytu spłacił on, a potem jak się wyprowadził i wyjechał w 2006r. to spłacała ona. Łącznie z pomocą rodziny spłaciła około 2 400 zł. Rozwód był przeprowadzony w 2006r. bez udziału byłego męża, bo był nieosiągalny, nikt nie wiedział gdzie on się znajduje. W wyroku rozwodowym nie zasądzono alimentów, a o alimenty złożyła dopiero później. Była też sprawa o podwyższenie alimentów z 300 zł miesięcznie na 400 zł miesięcznie a potem na 450 zł miesięcznie na rzecz każdego z synów oraz z 200 zł na 300 zł miesięcznie na rzecz córkiA.. Świadek nie wiedziała nawet gdzie wyjechał, ale na 98% była pewna, że wyjechał doA., gdyż znał język(...)i tam wcześniej mieszkali. Dodała, że do chwili obecnej nie mają z oskarżonym żadnego podziału majątku. Przed jego wyjazdem mieszkali u jej rodziców i poza samochodem nie mieli żadnego wspólnego majątku. Na pytanie Sądu świadek zeznała, że rzeczywiście dostała od brata oskarżonego samochód markiF. (...), aby mogła nim jeździć do pracy, ale oskarżony za niego nie płacił pomimo tego, że w zawartej umowie była wskazana jego wartości na kwotę 1000 zł. Przyznała, że samochodem tym jeździła dłuższy czas tj. dopóki nie przychodziły powiadomienia o zapłacie ubezpieczenia. Wtedy tegoF.sprzedała i dostała za niego 700 zł. Odnośnie przywłaszczenia mienia świadek dalej zeznała, że były mąż wyjechał tym samochodem pod jej nieobecność. Nie ustalali co będzie się z nim dalej działo. Od rodziców dowiedziała się jedynie, że powiedział, ze będzie go spłacał. Dopóki byli razem kredyt spłacali razem tzn. oskarżony spłacał go może przez rok czasu. Odnośnie nie alimentacjiH. S. (1)zeznała, że po wyjeździe oskarżony rzadko kontaktował się z dziećmi. Córka miała wtedy 5 lat, a synowie 10 i 11. Oskarżony nie przyjeżdżał, nie odzywał się, nie kontaktował się. Początkowo kontaktował się raz na jakiś czas, ale dzieci potem nie chciały z nim rozmawiać. Ostatni raz dzwonił 4-5 lat temu jak zmarła jego matka, żeby podziękować za przesłaną wiązankę kwiatów. Raz było tak, że skontaktowała się z nim matka świadka i powiedziała mu, że nie interesuje się dziećmi. Z uwagi na to, że starszy syn choruje na alergię i miał odczulanie – jeden zastrzyk kosztował ponad 200 zł, a zastrzyki starczały na 3 miesiące, po namowie jej mamy oskarżony przesłał im ok. 2000 zł. Była to wpłata tylko jednorazowo. Poza tym jednym razem nie przesyłał dzieciom ani pieniędzy, ani żadnych prezentów. Ich sytuacja materialna była bardzo trudna, ledwo wiązała koniec z końcem i to tylko dzięki pomocy rodziny i alimentom wypłacanym z funduszu alimentacyjnego. Co do aktualnej sytuacji dzieci podała, że najstarszy synM.kończy teraz dzienne studia i otrzymuje alimenty z Funduszu alimentacyjnego. Młodszy synP.od lutego 2017r. pracuje wG.jako kelner i utrzymuje się sam. Alimenty zostały mu zabrane bo nie skończył studiów, ale teraz znowu podjął studia zaocznie. Najmłodsza córka ma 16 lat, kończy gimnazjum i dostaje alimenty. Świadek płacząc zeznała, że jej sytuacja po wyjeździe oskarżonego była bardzo ciężka i gdyby nie pomoc rodziców i rodzeństwa nie dałaby sobie rady. Mieszkała dalej z rodzicami i z dziećmi, pracowała w Lewiatanie na ¾ etatu więc zarobki starczały jej na życie, ale nie miałam za co kupić dzieciom rzeczy, np. ubrań, butów i wówczas pomagali jej rodzice i rodzeństwo. Aby mogła chodzić do pracy pomagali jej również przy wychowywaniu dzieci. Ciągle było coś potrzebne do szkoły, a rodzina męża w ogóle im nie pomagała. Oskarżony obiecywał dzieciom, że przyjedzie, ale pomimo tego, że dzieci stały na drodze i czekały to on nie przyjeżdżał. Mówił na przykład, że przyjedzie w wakacje, ona się na to godziła, a on potem i tak nie przyjeżdżał. Nie kontaktował się z dziećmi nawet w okolicach świąt twierdząc, że dzieci były na tyle małe, że o nim zapomną. Po odczytaniu świadkowi zeznań z postępowania przygotowawczego świadek podała, że 2000 tyś zł oskarżony zapłacił jej po śmierci teściowej t, w 2012 lub 2013r. Dalej świadek zeznała, że oskarżony w dalszym ciągu nie kontaktuje się z dziećmi, nie przekazuje mi żadnych pieniędzy. Obecnie wie, że przebywa on w Grecji, ale nic nie wie na temat jego sytuacji życiowej. Nie utrzymuje z nim żadnego kontaktu.(...), ani córka nie chcą mieć z nim żadnego kontaktu. Młodszy syn zmienił nawet nazwisko na jej nazwisko panieńskie. Po rozmowie z matką, po śmierci teściowej dowiedziała się, że ten samochód jest za granicą. Na zakończenie przesłuchania świadek dodała, że jeżeli oskarżony dzwonił to był zawsze pod wpływem alkoholu i mama nie mogła się z nim dogadać. Do czasu wyjazdu także miał problem z alkoholem i pomimo tego, że był kierowcą w piekarni to jak miał dzień wolny to potrafił wykorzystać go namaksa. Wersję pokrzywdzonejH. S. (1)potwierdzili w przeważającej części jej rodzice:S.iH.małżonkowieS.. Z wersjiS. S.wynika, iż przedmiotowy samochód jego córka i jej były mąż zakupili jak byli jeszcze małżeństwem, córka była jego współwłaścicielem. Później on wyjechał i samochódF. (...)wziął ze sobą, a później do córki przychodziły wezwania do spłaty kredytu oraz opłacenia składki OC. Kredyt na ten pojazd spłacała także córka. Chciała żeby ją z tego zwolnili, ale to było niemożliwe. Po jego wyjeździe nie znali jego adresu przez ok. 2-3 lata. Później przedzwonił do niego i powiedział, że jest wA., tam gdzie poznał się z jego córką. Dodał, że oskarżony wcale nie interesował się dziećmi, nawet nie chciał z nimi rozmawiać. Po jego wyjeździe, tak jak i przed córka z dziećmi mieszkała u nich, pracowała w sklepie, a oni pomagali jej jak rodzice, jak tylko mogli, ale też było im bardzo ciężko bo utrzymywali się tylko z emerytury w kwocie 600 zł i część tych pieniędzy przeznaczana była na leki. Świadek przyznał, że było jej bardzo ciężko i ich sytuacja po jego wyjeździe znacznie się pogorszyła. Później córka otrzymywała świadczenie z urzędu gminy i dostawała alimenty z funduszu alimentacyjnego. Zdaniem świadka oskarżony tylko raz przysłał jego córce pieniądze i było to po rozmowie z jego żoną. Była to kwota 800 zł, ale nie pamiętał kiedy to było, a później dodał, że za drugim razem przesłał jej chyba 600 zł. Dodał, że od wyjazdu oskarżony ani razu ich nie odwiedził, nie przysyłał im żadnych paczek. Przyznał, że to on z żoną musiał dokonywać za córkę opłat, bo jej już nie starczało. Pomagali im ile tylko mogli. Świadek potwierdził również, że wcześniej pokrzywdzona dostała od brata oskarżonego albo jego rodziców używany samochódF. (...)i jeździła nim do pracy, ale nie pamiętał co się z nim potem stało. Świadek nie posiadał także żadnych informacji na temat sytuacji materialnej oskarżonego na terenieG. (...), nie wiedział nawet czy miał tam jakąś pracę. Odnośnie kredytu na samochódF. (...)podał, że kredyt ten został spłacony przez córkę, pomimo tego, że wziął go do siebie oskarżony i w chwili obecnej nie wiadomo co się z nim stało. Wersja przedstawiona przezS. S.koresponduje w całości z wersjąH. S. (2). Z relacjiH. S. (2)wynika nadto, że początkowo kredyt na samochód małżonkowie spłacali razem, ale potem jak się rozstali to tego kredytu zostało sporo - na pewno większa połowa i wtedy spłacała go już córka. Świadek zeznała, iż oskarżony miał wziąć samochódC., a córce zostawićF. (...), by jej było wygodniej z dziećmi ale tak się nie stało. Odnośnie kontaktów oskarżonego z rodziną, świadek zeznała, że dzwonił do nich ale rzadko. Podczas tych rozmów pytała się go co z tym samochodem, a on mówił, że go przyprowadzi, ale tak się nie stało. Mówił również, że jak nie będzie się odzywał to dzieciaki go zapomną. Dalej świadek zeznała, że po rozwodzie i wymeldowaniu oskarżonego przestali przyjmować pisma o opłaty za samochód. Odnośnie niealimentacji świadek podała, że po wyjeździe oskarżonego sytuacja materialna córki i ich dzieci znacznie się pogorszyła i była bardzo trudna. Pomimo tego, że pracowała nie starczało jej pieniędzy nawet na podstawowe potrzeby. Pomagali im z mężem jak tylko mogli, ale utrzymywali się jedynie z emerytury w kwocie 600 zł i też było im ciężko, gdyż część pieniędzy przeznaczali na zakup leków. Jak córka pracowała to siedziała z jej dziećmi. Poza tym płaciła za nią za światło, za wodę, za mieszkanie bo było jej ciężko. Musieli na wszystkim oszczędzać, nie było ich stać żeby wyjechać gdzieś na wakacje. Sama świadek brała dzieci i jechała z nimi np. do rodziny doW.oraz raz była z nimi nad morzem na dwa dni. Dalej świadek dodała, że jak była już taka tragiczna sytuacja, że było już bardzo ciężko i oskarżony zadzwonił to powiedziała mu żeby mógł też coś zapłacić na dzieci, wspomóc córkę i wtedy zapłacił ok. 800 zł na polskie pieniądze. Po jakimś czasie na jej nazwisko przysłał jeszcze córce 600 zł. Poza tym zeznała, że oskarżony nie przysyłał dzieciom żadnych paczek, ani do nich nie przyjeżdżał. Chłopaki byli obrażeni na niego, że zerwał kontakt. Prędzej teściowa przysłała od siebie dzieciom jakieś upominki, słodycze. W ocenie Sądu zeznania świadkówS. S.iH. S. (2)zasługują na walor wiarygodności. Są one spójne, logiczne i szczere. Jedyna rozbieżność jaka widoczna jest na tle ich zeznań to to czy oskarżony przesłałH. S. (1)pieniądze dwukrotnie czy też trzykrotnie – mając jednak na uwadze wiek świadków i upływ czasu stwierdzić należy, iż nieścisłości te mogą być spowodowane zanikami pamięci. Mając jednakże na uwadze zeznaniaH. S. (1), z których wynika, iż otrzymała ona od niego przez wszystkie lata łącznie kwotę ok. 2000 zł przyjąć należy, iż oskarżony trzykrotnie dokonywał na jej rzecz wpłaty pieniędzy. Wprawdzie są to rodzice pokrzywdzonej i z pewnością żywią oni żal do oskarżonego, który zostawił ich córkę i trójkę małoletnich dzieci bez żadnej pomocy, w ogóle nie interesował się ich losem, jednakże w ich zeznaniach nie można dopatrzyć się jakiś złośliwości, pomówień czy kłamstw na temat oskarżonego. Przedstawili oni sytuację rodzinną i majątkową córki i wnuków tak jak ona naprawdę wyglądała. Za wiarygodne Sąd uznał także zeznania świadkaD. S.(brataH.(...)), który potwierdził, iż po wyjeździe oskarżony zabrał ze sobą samochód i ślad się po nim urwał. Obiecał, że będzie się kontaktował z dziećmi ale nic takiego nie było. Z relacji swojej mamy słyszał, że teściowa przekazywała dzieciom jakieś upominki, ale nie wiedział co to było. Odnośnie samochodu podał, że siostra dostawała jakieś upomnienia o spłatę i, że ktoś jej poradził, żeby zgłosiła kradzież samochodu. Dodał, że siostra dodatkowo spłacała kredyt za ten samochód, a do tego przychodziły jeszcze opłaty za ubezpieczenie. Co do kredytu zeznał, że wzięli go wspólnie. Świadek nie miał żadnej informacji od oskarżonego co robił on wG. (...). Siostra mówiła mu tylko, że raz bądź dwa razy przesłał jej jakieś pieniądze na chyba szkołę i było to chyba przekazem na mamę. W kwestii sytuacji materialnejH. S. (1)zeznał, że było jej ciężko, bez pomocy rodziny by nie dała rady. Głównie była to pomoc finansowa. Poza tym mieszkała u rodziców, żeby nie musieć płacić za prąd, gaz, wodę bo płacili za to rodzice. Dodał, że z uwagi na jej trudną sytuację sam dawał jej też pieniądze, dostawała je także od kuzyna – każdy pomagał im jak mógł i tak jest do tej pory. Odnośnie samochodu markiF. (...)potwierdził, że wraz zM. B. (1)jechał po jego odbiór do brata oskarżonego na południe. Z uwagi na zgon świadkaM. B. (3)– matki oskarżonego Sąd na podstawieart. 391 § 1 kpkodczytał jej zeznania złożone w toku postepowania przygotowawczego. Z zeznań świadkaM. B. (3)wynika, iż z oskarżonym widziała się ostatni raz chyba w kwietniu 2006r. kiedy to był po samochód markiF. (...), który kupił od swojego brataA.dla swojej żony. Dodała, że od tamtej pory się z nim nie widziała, ale najprawdopodobniej przebywał wG. (...). Dzwoni do niej bardzo rzadko i nie zna jego adresu. Odnośnie samochodu markiF. (...)świadek nie posiadała żadnych informacji, poza tym , że raz ten samochód widziała, jak syn przyjechał nim ze szwagremD. S.po samochód odA., nie wiedziała także nic na temat spłaty kredytu na jego zakup. Dodała, że w styczniu 2009r. była synowa przysłała jej nakaz płatniczy drugiej raty ubezpieczenie i ona go zapłaciła. W ocenie Sądu zeznania ww świadka zasługują na walor wiarygodności albowiem są one logiczne i pokrywają się w całości z zeznaniami innych przesłuchanych w niniejszej sprawie świadków. Mając na uwadze całokształt zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego Sąd uznał, iż oskarżonyM. B. (1)swoim zachowaniem wyczerpał zarówno znamiona przestępstwa zart. 284 § 1 kk, jak iart. 209 § 1 kk. Zgodnie zart. 284 § 1 kkkto przywłaszcza sobie cudzą rzecz ruchomą lub prawo majątkowe podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. Przestępstwo to jest przestępstwem materialnym, do dokonania, którego ustawa wymaga powstania skutku, w postaci utraty przez właściciela (posiadacza) lub osobę posiadającą inne prawo do rzeczy tej rzeczy w wyniku działania sprawcy lub utraty prawa majątkowego. Polega ono na rozporządzaniu rzeczą, która już uprzednio znajdowała się w posiadaniu przywłaszczającego. Zgodnie z orzecznictwem przywłaszczeniem w rozumieniukodeksu karnegojest to bezprawne, z wyłączeniem osoby uprawnionej, rozporządzanie rzeczą ruchomą znajdującą się w posiadaniu sprawcy przez włączenie jej do swojego majątku i powiększenie w ten sposób swojego stanu posiadania lub stanu posiadania innej osoby albo wykonywanie w inny sposób w stosunku do rzeczy ruchomej uprawnień właścicielskich, bądź też przeznaczenie jej na cel inny niż przekazanie właścicielowi (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 06.01.1978 r. V KR 197/77, OSNPG 1978/6/64). Przestępstwo przywłaszczenia zostaje dokonane w momencie uzewnętrznienia przez sprawcę woli rozporządzania rzeczą. Przedmiotem przywłaszczenia – jak wielokrotnie wskazywał Sąd Najwyższy – mogą być składniki majątkowe objęte wspólnością albowiem mienie stanowiące wspólną własność małżonków nie jest w pełni mieniem własnym jednego z nich, a jest ono dla każdego z małżonków częściowo mieniem cudzym (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 29.08.2007r. I KZP 18/07 LEX nr 298965). Jak podkreślił Sąd Najwyższy w orzeczeniu z dnia 03.04.2002r. V KKN 275/00, LEX nr 53073 realizacja stanowiącego o przywłaszczeniu składnika wspólności ustawowej majątkowej małżeńskiej zamiaru powiększenia swojego majątku kosztem małżonka może przejawiać się także przez „wyjęcie” z majątku wspólnego jednego lub kilku ze składników majątkowych, po to , aby ten składnik nie stał się w przyszłości przedmiotem podziału majątku wspólnego – z pokrzywdzeniem małżonka i z jednoczesną korzyścią dla osoby, która samowolnie rzecz sprzedała, stanowi realizację znamion przywłaszczenia określonego wart. 284 § 1 kk. Jak wynika z powyższego bezwzględną przesłanką przestępstwa przywłaszczenia jest bezprawny charakter rozporządzenia mieniem stanowiącym współwłasność małżeńską. Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy stwierdzić należy, iż z materiału dowodowego zgromadzonego w przedmiotowej sprawie wynika, iż oskarżonyM. B. (1)opuszczając swoją żonę i dzieci w maju 2006r. zabrał ze sobą samochód osobowy markiF. (...), który należały z całą pewnością do majątku wspólnego jego i byłej żony – pokrzywdzonejH. S. (1). Pokrzywdzona nie wyrażała zgody na to aby oskarżony zabrał ze sobą ten pojazd, a wręcz przeciwnie prosiła o jego zwrot. Co więcej od czasu wyjazdu oskarżonego sama (z pomocą rodziny) musiała spłacać raty kredytu za ten samochód spłacając łącznie kwotę prawie 2 400 zł. Podkreślić w tym miejscu należy, iż wobec tego, że pomiędzy małżonkami nie było podziału majątku, a zatem od chwili ustania ich związku małżeńskiego wszystkie ruchomości, które wchodziły w skład ich majątku wspólnego w tym także przedmiotowy samochód należą do nich w częściach ułamkowych równych. Mając na uwadze powyższe rozważania stwierdzić należy, iż zachowanie oskarżonego polegające na zaborze samochodu osobowego markiF. (...)stanowiącego wspólną własność byłych małżonkówB.wypełniło znamiona przestępstwa przywłaszczenia rzeczy ruchomej zart. 284 § 1 kk. Odnośnie przestępstwa opisanego wart. 209 § 1 kkzaznaczyć należy, iż warunkiem karalności niealimentacji nie jest samo niewykonywanie ciążącego na sprawcy obowiązku łożenia na utrzymanie dziecka, rodziców lub innej osoby najbliższej, lecz uporczywe uchylanie się od tego obowiązku. Przez "uporczywość" rozumie się zachowanie długotrwałe, powtarzalne, nacechowane złą wolą i nieustępliwością (por. wyr. SN z 27 II 1996 r., II KRN 200/95, Orz. Prok. i Pr. 1996, nr 10 oraz post. SA wK.z 13 XII 2000 r., II Akz 289/00, KZS 2000, nr 12, poz. 28). Na podstawie zgromadzonych dowodów w niniejszej sprawie Sąd dopatrzył się złej woli oskarżonego i wymaganej dlaart. 209 § 1 kkuporczywości. W świetle ustalonej linii orzecznictwa uchylanie się od obowiązku łożenia na utrzymanie osoby uprawnionej do alimentacji zachodzi dopiero wtedy, gdy zobowiązany, mając obiektywną możliwość wykonania tego obowiązku, nie dopełnia go ze złej woli. Musi to więc być zachowanie umyślne, w którym wyraża się szczególne nastawienie psychiczne sprawcy (element subiektywny), a z drugiej strony - stan uchylania się trwający przez określony dłuższy czas (element obiektywny). W niniejszej sprawie o umyślnej złej woli świadczyć może chociażby to, że oskarżony będąc wG. (...)uzyskiwał dochody, podejmował prace dorywcze w budowlance wiedział, że zostawił w Polsce żonę z trójką małoletnich dzieci i nawet nie interesował się ich losem, czy mają co jeść bądź w co się ubrać. Dopiero po rozmowie telefonicznej z matką pokrzywdzonej przekazał na ich rzecz łącznie kwotę 2000 zł – trzy przekazy przez okres dziesięciu lat. Pomijając fakt, że nie łożył na ich utrzymanie to zauważyć należy, iż nawet do nich nie dzwonił, nie przesyłał żadnych choćby drobnych upominków czy życzeń na święta lub urodziny. Ten negatywny stosunek do spoczywającego na nim obowiązku jest niewątpliwy. Takie zachowanie oskarżonego bez wątpienia spowodowało narażenie małoletnich dzieciM.,P.iA.rodzeństwaB.na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych. Chodzi tu nie tylko o potrzeby w zakresie minimum egzystencji (wyżywienie, odzież, potrzeby higieniczne), ale również potrzeby związane z uzyskaniem niezbędnego wykształcenia i korzystaniem z dóbr kulturalnych, o których dzieci oskarżonego mogły jedynie śnić. Ponadto starszy synM.wymaga opieki lekarskiej, boryka się z uciążliwą i długotrwała chorobą jaką jest alergia. Na to wszystko potrzebne są fundusze, a ich matka mimo ogromnych starań nie była w stanie zapewnić im normalnych warunków życia i gdyby nie pomoc ze strony członków rodziny (rodziców i rodzeństwa) z pewnością nie dałaby sobie rady. W ocenie SąduM. B. (1)zlekceważył nałożony na niego obowiązek. Sąd przyjął, że oskarżony miał obiektywną możliwość jego wykonania. Rodzice powinni czynić wszelkie starania, aby zapewnić im godne życie i minimalne warunki egzystencji. Tymczasem oskarżony nawet nie zabiegał o kontakt z dziećmi, doszło do tego, że jeden z synów zmienił nawet nazwisko. Nawet, jeśli oskarżonego nie było stać na płacenie alimentów w takiej wysokości jaką orzekł sąd, to mógł wpłacać nawet niewielkie sybiliczne kwoty na ich rzecz. Tymczasem oskarżony zupełnie zignorował potrzeby swoich dzieci.( wyrok z dnia 13 stycznia 2005 r. SA wK.II AKa 455/04; postanowienie z dnia 12 stycznia 2005 r. Sąd Apelacyjny w Katowicach II AKo 1/05). Nie ulega najmniejszej wątpliwości, że oskarżony swym zachowaniem wyczerpał znamiona przestępstwa opisanego wart. 209 § 1 kk. Mając na uwadze powyższe Sąd uznał oskarżonegoM. B. (1)za winnego popełnienia zarzucanego mu aktem oskarżenia czynu tj. występku zart. 284 § 1 kki za to na podstawieart. 284 § 1 kkw zw. zart. 37a kkwymierzył mu karę grzywny w wysokości 50 (pięćdziesięciu) stawek dziennych , ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 30 zł (trzydzieści złotych) oraz za winnego popełnienia występku zart. 209 § 1 kki za to na podstawieart. 209 § 1 kkwymierzył mu karę grzywny w wysokości 80 (osiemdziesięciu) stawek dziennych , ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 30 zł (trzydziestu złotych). Ponadto na podstawieart. 85 § 1 i 2 kkart. 85a kkiart. 86 § 1 i 2 kkSąd wymierzył oskarżonemu łączną karę grzywny wysokości 100 (stu) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 30 zł (trzydzieści złotych). Wymierzając oskarżonemu karę Sąd kierował się dyrektywami jej wymiaru określonymi wart. 53 kk, bacząc, by jej dolegliwość nie przekraczała stopnia winy sprawcy, uwzględniając stopień społecznej szkodliwości jego czynu oraz biorąc pod uwagę zapobiegawcze i wychowawcze cele kary. Orzekając karę grzywny Sąd uwzględnił w szczególności motywację i sposób zachowania się sprawcy, rodzaj i stopień naruszenia ciążących na nim obowiązków, a także rodzaj i rozmiar ujemnych następstw popełnionego przestępstwa. Oskarżony jako ojciec powinien dbać o dobro swoich dzieci, interesować się ich losem. Ponadto wymierzając wysokość grzywny Sąd wziął pod uwagę również możliwości finansowe oskarżone. Sąd przy wymiarze rodzaju kary uwzględnił również postawę oskarżonego, jego wcześniejszą niekaralność oraz jego właściwości i warunki osobiste. Biorąc pod uwagę powyższe Sąd uznał, iż wymierzona oskarżonemu kara grzywny jest adekwatna do stopnia społecznej szkodliwości jego czynów, spełni swoje cele w zakresie prewencji ogólnej i szczególnej. Nadto, jest ona wystarczająco dolegliwa, a w konsekwencji słuszna i sprawiedliwa w odczuciu społecznym. Mając na uwadze sytuację materialną oskarżonego – utrzymuje się on z prac dorywczych – Sąd zasądził od niego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 300 zł (trzysta złotych) tytułem opłaty sądowej i obciążył go wydatkami w kwocie 1038,99 zł (jeden tysiąc trzydzieści osiem złotych 99/100), poniesionymi w toku postępowania przez Skarb Państwa.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Lipnie date: '2017-11-15' department_name: II Wydział Karny judges: - Jolanta Kocur legal_bases: - art. 85 § 1 i 2 kk - art. 391 § 1 kpk recorder: st.sekr.sądowy Marzena Lewandowska signature: II K 440/16 ```
154500000001006_II_AKa_000309_2012_Uz_2012-11-06_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II AKa 309/12 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 6 listopada 2012 r. Sąd Apelacyjny w Warszawie II Wydział Karny w składzie: Przewodniczący: SSA – Jarosław Góral Sędziowie: SA – Mirosława Strzelecka SA – Anna Zdziarska (spr.) Protokolant: sekr. sąd. – Kazimiera Zbysińska przy udziale prokuratora Jacka Pergałowskiego po rozpoznaniu w dniu 6 listopada 2012 r. sprawyD. R. (1) oskarżonego o czyn zart. 13 § 1 k.k.w zw. zart. 286 § 1 k.k.w zb. zart. 297 § 1 k.k.w zw. zart. 11 § 2 k.k.w zw. zart. 294 § 1 k.k. na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego od wyroku Sądu Okręgowegow. W. z dnia 21 czerwca 2012 r., sygn. akt XVIII K 421/11 uchyla zaskarżony wyrok i sprawę oskarżonegoD. R. (1)przekazuje Sądowi Okręgowemuw. W.do ponownego rozpoznania. UZASADNIENIE D. R. (1)został oskarżony o to, że: - okresie od 17 marca 2011 r. do 10 maja 2011 r. wP., woj.(...)działając wspólnie i w porozumieniu z ustalonymi osobami oraz w celu osiągnięcia korzyści majątkowej usiłował doprowadzić do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości(...) Bank S.A.w kwocie 290.000 zł poprzez wprowadzenie w błąd pracownika banku co do zamiaru i możliwości spłaty kredytu oraz jego przeznaczenia, w ten sposób iż przedłożył uprzednio podrobione przezP. M.zaświadczenie o zatrudnieniu z dnia 28 marca 2011 r. na nazwiskoI. S.w zakresie wysokości zarobków oraz miejscu zatrudnienia wfirmie (...) sp. z o.o.wW.czym działał na szkodę(...) Bank S.A.Oddział wP., jednakże zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na interwencję Policji, tj. o czyn zart. 13 § 1 k.k.w zw. zart. 286 § 1 k.k.w zb. zart. 297 § 1 k.k.w zw. zart. 11 § 2 k.k.w zw. zart. 294 § 1 k.k. Sąd Okręgowyw. W.wyrokiem z dnia 21 czerwca 2012 r. sygn. akt XVIII K 421/11 orzekł: I. oskarżonegoD. R. (1)uznał za winnego popełnienia zarzuconego mu czynu, ustalając, że dopuścił się go działając wspólnie i w porozumieniu zF. P.,I. S.,R. Z.iP. M., tj. czynu wyczerpującego dyspozycjęart. 13 § 1 k.k.w zw. zart. 286 § 1 k.k.w zb. zart. 297 § 1 k.k.w zw. zart. 11 § 2 k.k.w zw. zart. 294 § 1 k.k.i na tej podstawie skazał go, zaś na podstawieart. 14 § 1 k.k.w zw. zart. 294 § 1 k.k.w zw. zart. 11 § 3 k.k.wymierzył mu karę1 (jednego) roku i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności; II. na podstawieart. 230 § 2 k.p.k., z uwagi na ich zbędność dla postępowania karnego, zwrócił podmiotowi uprawnionemu -bankowi (...) S.A.,Al. (...)II 29,(...)-(...) W.dowody rzeczowe opisane w wykazie nr 1 DRZ(...)- (...)pod poz. 2-12, zaś oskarżonemuD. R. (1)dowód rzeczowy opisany w wykazie nr 1 DRZ(...)- (...)pod poz. 24; III. na podstawieart. 627 k.p.k.zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 561,18 złotych (pięćset sześćdziesiąt jeden złotych osiemnaście groszy) tytułem kosztów sądowych, w tym 300 (trzysta) złotych należnej opłaty. Apelację od wyroku wniósł obrońca oskarżonego. Zaskarżonemu wyrokowi zarzucił: 1 Mające wpływ na treść wyroku naruszenieart. 5 § 2 k.p.k.w zw. zart. 7 k.p.k.w zw. zart. 410 k.p.k.iart. 424 § 1 k.p.k.polegające na błędnej, dowolnej, sprzecznej z zasadąin dubio pro reoi nie odzwierciedlonej w uzasadnieniu wyroku analizie materiału dowodowego polegającej na: a) błędnym i nieuzasadnionym przyjęciu, iż oskarżony działał wspólnie i w porozumieniu zF. P.,P. M.,R. Z.iI. S.w ramach popełnienia zarzucanego mu czynu, podczas gdy brak jest w materiale dowodowym dowodów na okoliczność zaistnienia porozumienia pomiędzy oskarżonym a wskazanymi sprawcami przestępstwa w zakresie podziału ról w ramach jego popełnienia, podziału ewentualnych środków uzyskanych z przestępstwa, zadań i odpowiedzialności poszczególnych osób, w tym w szczególności oskarżonegoR., co skutkowało uznaniem go przez Sąd za winnego współsprawstwa zarzucanego mu czynu, podczas gdy nawet przy uwzględnieniu stanu faktycznego ustalonego przez Sąd przypisać oskarżonemu można wyłącznie pomocnictwo; b) błędnym i nieuzasadnionym przyjęciu, iż oskarżony swoim zamiarem obejmował popełnienie przestępstwa oszustwa, podczas gdy w przypadku tego przestępstwa po stronie sprawcy zaistnieć musi zamiar bezpośredni kierunkowy, zaś zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie potwierdza ażeby oskarżony obejmował swoim zamiarem wszystkie znamiona ww. przestępstwa; c) błędnym i nieuzasadnionym przyjęciu, iż wniosek kredytowy złożony przezI. S.do banku został poddany kontroli merytorycznej analityka, podczas gdy z zeznań świadków w niniejszej sprawie wynika, iż wniosek taki poddano jedynie wstępnej kontroli formalnej i zaniechano jego dalszej weryfikacji z uwagi na uzyskane od organów ścigania informacje o zamiarze popełnienia przestępstwa; d) błędnym i nieuzasadnionym przyjęciu, iż rola oskarżonego była znacząca dla popełnienia przestępstwa, a zgromadzony w postępowaniu materiał dowodowy pozwala na przypisane oskarżonemu sprawstwa tego czynu, podczas gdy oskarżony swoim działaniem nie wyczerpał znamion czynu mu zarzucanego a nawet osobiście nie zrealizował żadnego z jego ustawowych znamion, zaś zgromadzony materiał dowodowy nie daje podstaw do uznania iż oskarżony działał w ramach uzgodnionego podziału ról i w świadomości działań podejmowanych przez inne osoby; e) błędnym i nieuzasadnionym przyjęciu, iż oskarżony obejmował swoją świadomością wszystkie znamiona przypisanego mu czynu chciał je wypełnić, podczas gdy nie znajduje to potwierdzenia w materiale dowodowym a zgodnie z dyrektywą zart. 5§ 2 k.p.k.wątpliwości nie dające się usunąć winny być rozstrzygane na korzyść oskarżonego; 2) Mające wpływ na treść wyroku naruszenieart. 7w zw. zart. 410 k.p.k., poprzez bezpodstawne odmówienie wiarygodności zeznaniom świadkówI. S.iF. P.złożonym na rozprawie w zakresie w jakim zeznania te były korzystne dla oskarżonego,; 3) Mające wpływ na treść wyroku naruszenieart. 5 k.p.k.w zw. zart. 117 k.p.k.poprzez bezpodstawne uznanie nieobecności oskarżonego na rozprawach w dniach 14 marca i 29 maja 2012 r. za nieusprawiedliwione i prowadzenie czynności procesowych pod jego nieobecność oraz następnie niepowtórzenie tych czynności pomimo uzyskania przez Sąd wymaganych prawem zaświadczeń od lekarza sądowego usprawiedliwiających te nieobecności oraz wniosku oskarżonego o powtórzenie czynności dokonywanych na rozprawach podczas jego nieobecności, co uznać należy za rażące naruszenie prawa do obrony; 4) na podstawieart. 438 pkt 4 k.p.k.rażącą niewspółmierność kary poprzez wymierzenie oskarżonemu kary 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności bez zastosowania warunkowego zawieszenia wykonania tejże kary przy jednoczesnym uwzględnieniu przezSąd I instancji jedynie nielicznych dyrektyw wymiaru kary określonych w treści przepisuart. 53 k.k., niczym nieuzasadnione radykalnie odmienne potraktowanie oskarżonego w zakresie orzeczonej kary w porównaniu do współsprawców czynu zabronionego przypisanego oskarżonemu oraz nieuzasadnione przyjęcie, że wobec oskarżonego zachodzi negatywna prognoza kryminologiczna. Mając na uwadze powyższe wniósł o: 1) zmianę skarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego od zarzucanego mu czynu, ewentualnie 2) uchylenie skarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji; ewentualnie, na okoliczność gdyby Sąd nie uwzględnił zarzutów zawartych w punktach 1 - 3 wnosił o: 3) zmianę skarżonego wyroku poprzez zmianę orzeczonej wobec oskarżonego kary pozbawienia wolności na łagodniejszą, w szczególności poprzez zastosowanie warunkowego zawieszenia orzeczonej wobec oskarżonego kary pozbawienia wolności. Sąd zważył, co następuje: Apelacja, w zakresie w jakim podnosi rażące naruszenie prawa do obrony okazała się zasadna. Sąd Okręgowy rozpoznał przedmiotową sprawę na czterech terminach rozpraw: w dniu 14 marca 2012 r., 23 kwietnia 2012 r., 29 maja 2012 r. i 21 czerwca 2012 r. i tylko ostatnia z nich została przeprowadzona z udziałem oskarżonegoD. R. (1). Na pierwszy termin rozprawy oskarżony nie stawił się, zaś jego obrońca złożył kserokopię zwolnienia lekarskiego, stwierdzającego niezdolnośćD. R.do pracy w okresie od 12 do 23 marca 2012 r. Przedłożył również skierowanie do lekarza neurologa zawierające rozpoznanie – lumbagia (k.410). Obrońca twierdząc, żeD. R.cierpi na schorzenie kręgosłupa wniósł o uznanie nieobecności oskarżonego za usprawiedliwioną (k. 412). Tego dnia, Sąd Okręgowy nie uwzględnił wniosku obrońcy, wskazując, że nieobecność oskarżonego nie została usprawiedliwiona zgodnie z treściąart. 117 § 2 a k.p.k.i na podst.art. 377 § 3 k.p.k.postanowił prowadzić rozprawę pod nieobecność oskarżonego, uznając, że jego nieobecność nie jest niezbędna oraz przeprowadził dowód z zeznańP. M.,R. Z.,F. P.,S.B.,P. R.iI. M.(k.414 – 423). W dniu 20 marca 2012 r. (data wpływu 27 marca 2012 r. )D. R. (1)wniósł o usprawiedliwienie nieobecności na rozprawie w dniu 14 marca 2012 r. Dołączył zaświadczenie nr 20/12 z dnia 20 marca 2012 r. od lekarza sądowegoK. M.potwierdzające, że stan jego zdrowia uniemożliwił mu stawienie się na rozprawie. W zaświadczeniu zawarto stwierdzenie, że wypowiedzenie się na temat stanu zdrowia oskarżonego będzie możliwe po 15 kwietnia 2012 r.(k. 434). W dniu 23 kwietnia Sąd I instancji odroczył rozprawę do dnia 29 maja 2012 r. Uznał wówczas za usprawiedliwioną nieobecność oskarżonego na rozprawie (przedłożono wówczas zaświadczenie lekarza sądowegoW. C.– k. 436). Jednocześnie sąd zażądał dokumentacji lekarskiej z bieżącego roku (k. 438). Powyższa dokumentacja została nadesłana i znajduje się na k. 455 – 463 akt. Przed terminem kolejnej rozprawy, w dniu 28 maja 2012 r. obrońca nadesłał zwolnienie lekarskie oskarżonego na okres od dnia 23 maja do 01 czerwca 2012 r. (k. 465) informując, że wizytę u lekarza sądowego wyznaczono oskarżonemu na dzień 29 maja, na godz. 14,00. Według ustnego oświadczenia obrońcy złożonego na rozprawie z dnia 29 maja 2012 r. oskarżony poprzedniego dnia kontaktował się z lekarzami sądowymi, lecz żaden nie był w stanie go przyjąć. Z uwagi na brak spełnienia wymogów określonych w dyspozycjiart. 117 § 2 a k.p.k., Sąd Okręgowy uznał nieobecność oskarżonego za nieusprawiedliwioną i na podst.art. 377 § 3 k.k.przeprowadził rozprawę pod jego nieobecność. Przesłuchano wówczas w charakterze świadkówD. P.,I. S.(k. 466 – 467). W dniu 4 czerwca 2012 r. oskarżony wniósł o usprawiedliwienie nieobecności na rozprawie. W treści pisma wskazał, że jeszcze w dniu 25 maja 2012 r. zamierzał stawić się w sądzie, jednak stan jego zdrowia uległ pogorszeniu w dniach 26 i 27 maja 2012 r. Ponieważ to był weekend, miał problemy ze znalezieniem lekarza sądowego, który wydałby stosowne zaświadczenie. Jedynie drK. M.mogła go przyjąć w dniu 29 maja o godz. 14,00 (k. 474). Dołączył zaświadczenie nr(...)z tego właśnie dnia od lekarza sądowego potwierdzające, że stan jego zdrowia uniemożliwił stawienie się w dniu rozprawy tj. 29 maja 2012 r.(k. 475). Oskarżony ponadto wniósł o ponowne przeprowadzenie czynności dowodowych w jego obecności. Na rozprawie w dniu 21 czerwca 2012 r. Sąd Okręgowy wniosku tego nie uwzględnił (k. 482 – 483). Oskarżony uczestniczący w czynnościach ponowił wniosek, uzasadniając, że chciałby mieć możliwość skonfrontowania się z innymi świadkami (k.483), lecz również i ten wniosek nie uzyskał aprobaty sądu, jak i kolejny o przesłuchanieF. P.oraz skonfrontowanie go zM. W.(k. 486). Tego dnia doszło do zamknięcia rozprawy i wydania wyroku skazującego. W zaistniałej sytuacji nie było innej możliwości niż wydanie orzeczenia o charakterze kasatoryjnym, albowiem zaskarżony wyrok został wydany z rażącym naruszeniem prawa do obrony. Sąd odwoławczy podziela stanowisko Sądu Najwyższego z dnia 5 lutego 2003 r. (IV KKN 355/99), LEX nr 77433, z treści którego wynika, że przepisy zezwalające na rozpoznanie sprawy pod nieobecność oskarżonego mają charakter wyjątkowy, a więc mogą znaleźć zastosowanie tylko wówczas gdy z okoliczności sprawy wynika, że nieobecność ani nie ograniczy prawa do obrony oskarżonego, ani w inny sposób nie wpłynie ujemnie na prawidłowość wyrokowania. Choć zatem sąd ma prawo przeprowadzić postępowanie pod nieobecność oskarżonego to prawo to może zostać zrealizowane jedynie pod warunkiem starannego rozważenia, czy okoliczności danej sprawy uzasadniają skorzystanie z wyjątku od przepisów gwarantujących oskarżonemu prawo do działania w procesie osobiście lub za pośrednictwem obrońcy. Przyznać należy, że w dniu 14 marca i 29 maja 2012 r. nieobecność oskarżonego nie była usprawiedliwiona zgodnie z wymogami prawa, co dawało możliwość sądowi I instancji zastosowaniaart. 377 § 3 k.p.k., jednakże każdorazowoD. R.najdalej w czasie rozprawy sygnalizował za pośrednictwem obrońcy chęć wzięcia w niej udziału, zaś po terminie konwalidował braki poprzez złożenie prawidłowego zaświadczenia o stanie zdrowia od lekarza sądowego. Sąd Okręgowy uzyskał na swe żądanie dokumentację lekarską z leczenia oskarżonego, która w żadnej mierze nie podważyła legalności wystawianych zaświadczeń. Nieobecność oskarżonego była usprawiedliwiona schorzeniem kręgosłupa utrudniającym, lub wręcz uniemożliwiającym chodzenie. Z tego powodu brak należytego zaświadczenia lekarskiego nie mógł być przyczyną powodującą uznanie nieobecności oskarżonego jako nieusprawiedliwionej. Swój błąd sąd pierwszej instancji mógł naprawić na kolejnych rozprawach, dochodząc przyczyn nieobecności oskarżonego, jednak tego nie uczynił, nie przychylił się do wniosku oskarżonego o powtórne przeprowadzenie najistotniejszych dowodów w postaci zeznań współsprawców zarzuconegoD. R.czynu. W ten sposób niewątpliwie zostało naruszone prawo do obrony oskarżonego, co spowodowało konieczność uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpoznania. Zgodnie zart. 436 k.p.k.Sąd ograniczył rozpoznanie środka odwoławczego tylko do tego uchybienia, podniesionego przez skarżącego, albowiem rozpoznanie w tym zakresie jest wystarczające do wydania orzeczenia, a rozpoznanie pozostałych uchybień byłoby przedwczesne dla dalszego toku postępowania. Z tych wszystkich względów Sąd Apelacyjny, w oparciuo dyspozycjęart. 437 § 2 k.p.k.orzekł jak w wyroku.
```yaml court_name: Sąd Apelacyjnyw Warszawie date: '2012-11-06' department_name: II Wydział Karny judges: - Anna Zdziarska - Mirosława Strzelecka - Jarosław Góral legal_bases: - art. 286 § 1 k.k. - art. 438 pkt 4 k.p.k. recorder: sekr. sąd. – Kazimiera Zbysińska signature: II AKa 309/12 ```
151025000000503_I_C_001916_2017_Uz_2018-04-17_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I C 1916/17 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 17 kwietnia 2018r. Sąd Okręgowy w Toruniu, Wydział I Cywilny w składzie : Przewodniczący: SSO Hanna Łożyńska Ławnicy: ------ Protokolant: sekretarz sądowy Paweł Derdzikowski na rozprawie w dniu 17 kwietnia 2018 roku w Toruniu sprawy z powództwa:P. W. przeciwko: Skarbowi Państwa - Zakładowi Karnemu Nr 1 wG. o zapłatę 1.oddala powództwo; 2. koszty sądowe, od których była zwolniona powódka ponosi Skarb Państwa 3. zasądza od powódkiP. W.na rzecz Skarbu Państwa – Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej wW.kwotę 240 zł. (dwieście czterdzieści złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu; 4. nakazuje wypłacić adw.F. W.prowadzącemu Kancelarię Adwokacką wT.przyul. (...)ze Skarbu Państwa - kasy Sądu Okręgowego w Toruniu kwotę 120 zł (sto dwadzieścia złotych) powiększoną o podatek VAT z tytułu nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powódce z urzędu; SSO Hanna Łożyńska IC 1916/17 UZASADNIENIE PowódkaP. W.wystąpiła z pozwem osobistym przeciwko Skarbowi Państwa - Zakładowi Karnemu nr 1 wG.o zapłatę kwoty 100.000zł. tytułem zadośćuczynienia za naruszanie jej dóbr osobistych tj. prawa do godnego odbywania kary pozbawienia wolności, humanitarnego traktowania w czasie jej odbywania poprzez umieszczenie jej w celi nie spełniającej wymogów zart. 102 paragraf 1 k.k.w.oraz przez naruszenie przepisówart. 110 paragraf 2 k.k.w. W uzasadnieniu wskazała, że od 24 października 2016r. odbywa karę pozbawienia wolności w pozwanym Zakładzie, a od stycznia 2017r. jest osadzona w celi nr 224 na Oddziale A2, w której jest małe okno wychodzące na północną stronę, zabezpieczone dodatkowo mleczną blendą. To powoduje, że spędza ona większą część dnia, a czasami nawet cały dzień przy sztucznym świetle lamp jarzeniowych. W ten sposób pogorsza się jej wzrok, a cierpi ona na nieuleczalną, genetyczną chorobę oczu – zanik plamki żółtej. Mogłaby ona opóźnić rozwój tej choroby, gdyby dbała o wzrok. Zdaniem powódki nie jest to jednak możliwe w warunkach, w jakich odbywa karę. Ponadto powódka podniosła, że zamontowane na oknach blendy nie tylko powodują mrok w celi, ale też są zanieczyszczone ptasimi odchodami. To znacznie ogranicza dopływ świeżego powietrza do celi. Nieprzyjemny zapach jaki one dają powodują, że powódka czuje się upokorzona i nieludzko traktowana. Ponadto wskazała, że posiadając grupę R2 została zakwalifikowana do pobytu w zakładzie półotwartym. Ma status „karny”, a nie śledczy”. Nie jest(...)czyli niebezpieczna, a zatem nie ma podstaw aby przebywała w celi, gdzie okno jest przysłonięte blendą. Osadzenie w takiej celi negatywnie wpływa nie tylko na jej stan fizyczny, ale też na stan psychiczny, bo ma trudności z ustaleniem rytmu dnia i nocy. Z tego powodu odczuwa bezsenność, nerwowość i wzmożone poczucie krzywdy. Czuje się upokorzona. Mimo, że pozwany ma orientację co do stanu zdrowia powódki, w tym ma wiedzę o orzeczonym wobec niej stopniu niepełnosprawności, nie podjął żadnych działań aby tą sytuację poprawić. Wprawdzie umieścił ją w celi przystosowanej dla niepełnosprawnych, ale to ułatwienie polega na zamocowaniu do płytek na ścianie białego uchwytu, który ma pomagać w korzystaniu z sedesu. Taka pomoc nie jest jej jednak potrzebna. Ona potrzebuje jasnej, dobrze oświetlonej celi. Pozwany Zakład Karny ma obowiązek zapewnienia jej odpowiednich warunków do odbywania kary pozbawienia wolności. Takie prawo należy do katalogu praw osobistych podlegających ochronie .Zdaniem powódki działania naruszające te dobra rodzą odpowiedzialność Skarbu Państwa na podstawieart. 24 k.c.iart. 448 k.c. W piśmie procesowym z dnia 12.07.2017r. (k. 14) dodatkowo podała, że pozwany uzasadnił jej umieszczenie w celi 224 tym, że w przypadku osób posiadających orzeczenie o niepełnosprawności na stałe - takie orzeczenie ma powódka, musi ona przebywać w celi przystosowanej dla osób niepełnosprawnych, a taka cela znajduje się na Oddziale A2. Powódka próbowała podjąć rozmowy z koordynatorem i dyrektorem Zakładu Karnego nr 1 wG., ale nigdy do takiej rozmowy nie doszło. Pełnomocnik powódki ustanowiony z urzędu na rozprawie w dniu 12.01.2018r. wniósł jak pozwie osobistym powódki. (protokół z rozprawy z dnia 12.01.2018r. k. 73 – 00:00:26 – 00:03:56) W piśmie procesowym z dnia 18.01.2018r. (k. 75 i 76) pełnomocnik powódki w całości podtrzymał stanowisko powódki zawarte w jej pozwie osobistym i poinformował, że powódka po opuszczeniu zakładu karnego nie skontaktowała się z nim i nie podała swojego adresu. Pozwany Zakład Karny nr 2 reprezentowany przez Skarb Państwa - Prokuratorię Generalną Rzeczypospolitej Polskiej w odpowiedzi na pozew (k. 37 – 46) wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie na rzecz pozwanego Skarbu Państwa, w tym na rzecz Skarbu Państwa – Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej kosztów zastępstwa procesowego na podstawieart. 98 k.p.c.w zw. z art. 32 ust. 3 ustawy z dnia 15.12.2016r. o Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej. W uzasadnieniu pozwany zakwestionował powództwo zarówno co do zasady jak i co do wysokości. Zaprzeczył wszystkim twierdzeniom o okolicznościach faktycznych zgłoszonych przez powódkę a nie przyznanym wprost przez Skarb Państwa, a w szczególności temu aby powódka w toku izolacji penitencjarnej została umieszczona w przeludnionej celi, gdzie powierzchnia przypadająca na jedną osobę wynosiła mniej niż 3m2 i w której warunki bytowe odbiegałyby od standardów określonych przepisami prawa. Podkreślił, że to na stronie powodowej spoczywa obowiązek wykazania naruszenia dóbr osobistych i wykazania, że określone działanie pozwanego spowodowało uszczerbek w dobrach osobistych. Ponadto musi ona wykazać szkodę niemajątkową i związek przyczynowy pomiędzy działaniem pozwanego, a szkodą niemajątkową. Dopiero wtedy pozwany ma obowiązek obalenia domniemania bezprawności swojego działania. To na stronie powodowej spoczywa ciężar dowodu umieszczenia jej w określonym czasie w przeludnionej celi i wynikłego stąd naruszenia jej godności lub innych dóbr osobistych oraz doznania krzywdy niemajątkowej. Powódka tego jednak nie wykazała i nie złożyła żadnych wniosków dowodowych. Z tego też względu jej powództwo winno być oddalone. Podkreślił także, że okoliczności tego rodzaju jak niższe od oczekiwanych standardy pomieszczeń zastane w jednostce penitencjarnej np. nie odpowiadające powódce zapachy w celi, w sposób obiektywny nie naruszają dóbr osobistych, a ponadto wskazał, żeP. W.nie udowodniła zaistnienia przesłanek warunkujących odpowiedzialność Skarbu Państwa tj. szkody niemajątkowej i związku przyczynowego. Dodał, że pozwany Zakład Karny zapewnił powódce warunki bytowe zgodne z obowiązującymi przepisamik.k.w.i przepisami wykonawczymi. Powódka odbywała karę pozbawienia wolności w systemie programowego oddziaływania na Oddziale A/II w celi 224 w zakładzie karnym typu półotwartego dla recydywistów penitencjarnych (podgrupa kwalifikacyjna R-2), a wcześniej odbywała izolację dwukrotnie w Areszcie ŚledczymW.–G.. Cela, w której przebywała ma powierzchnię 13,38m2 i każdorazowo przebywały w niej nie więcej niż 4 osoby. Nie ma zatem mowy o przeludnieniu. Cela ta zapewniała powódce odpowiednie warunki, zgodnie z obowiązującymi przepisami. Nie była ona umieszczona w celi dla osób z niepełnosprawnością, a w celi normalnej. Jej problemy ze wzrokiem nie uzasadniały podjęcia decyzji o umieszczeniu jej w celi dla osób z niepełnosprawnością. W zakładzie Karnym nr 1 wG.została ona objęta opieką lekarza okulisty, który podczas badania stwierdził u niej atrofię siatkówki oka prawego i lewego i zalecił stosowanie okularów, z których powódka mimo wieloletniej choroby oczu do czasu badania nie korzystała. Dopiero dnia 28.07.2017r. otrzymała okulary i na bieżąco były jej wydawane suplementy diety mające na celu poprawę wzroku. Pozwany podkreślił, że oświetlenie pomieszczeń mieszkalnych, w tym celi nr 224 na Oddziale A- 2 jest zgodne z obowiązującymi normami. Wyniki pomiarów natężenia oświetlenia w tej celi przeprowadzone w okresie od 6-10 lutego 2017r. nie wykazały nieprawidłowości. Sąd ustalił, co następuje: PowódkaP. W.na mocy wyroku Sądu Rejonowego w Warszawie dla(...) W.z dnia 23.02.2012r. w sprawie IVK 946/10 została skazana na karę 1 roku i 8 miesięcy pozbawienia wolności za przestępstwo zart. 207 paragraf 1 k.k.(znęcanie się fizyczne i psychiczne nad babcią w okresie od 21.03.2007r. do 21.06.2010r. wW.). W celu odbyciu kary w dniu 11.05.2016r. została osadzona w Areszcie ŚledczymW.–G.. Wówczas przy dokonywaniu jej klasyfikacji ustalono, że jest osobą niepełnosprawną z uwagi na problemy ze wzrokiem. Zaliczono ją poczynając od dnia 27.03.2013r. na stałe do umiarkowanego stopnia niepełnosprawności. Ponadto ustalono, że jest ona osobą uzależnioną od alkoholu i wymaga skierowania do oddziału terapeutycznego dla uzależnionych od alkoholu. W Areszcie ŚledczymW.–G.odbywała karę pozbawienia wolności w systemie programowego oddziaływania. Nadano jej grupę i podgrupę klasyfikacyjną R – 1/Z na podstawieart. 88 paragraf 6 pkt. 1 kkwiart. 86 paragraf 1 kkw. Następnie została skierowana do oddziału terapeutycznego dla osób uzależnionych od alkoholu w Zakładzie Karnym nr 1 wG.. Trafiła tam w dniu 24 października 2016r. a termin rozpoczęcia terapii odwykowej wyznaczono na dzień 27.10.2016r. Koniec kary wyliczono na dzień 6 stycznia 2018r. Decyzją Komisji Penitencjarnej z dnia 25.01.2017r. wycofano powódkę z oddziału terapeutycznego dla skazanych uzależnionych od alkoholu i przyznano jej grupę i podgrupę klasyfikacyjną R – 2/P, którą posiadała do końca odbywania kary, z tym, że decyzją Komisji Dyscyplinarnej z dnia 4.07.2017r. skierowano ją do odbywania kary w zakładzie karnym typu półotwartego w systemie programowego oddziaływania. W czasie pobytu w Zakładzie Karnym nr 1 wG.przebywała w następujących celach: - w okresie od 24.10.2016r. do 26.10.2016r. - cela nr 208,Oddział A - (...)o powierzchni 12,29m2, gdzie liczba osadzonych wynosiła 4, a na jedną osadzoną przypadało 3,07 m2, - w okresie od 26.10.2016r. do 25.01.2017r. - cela nr 224, Oddział D - II o powierzchni 23,97m2, gdzie liczba osadzonych wynosiła 6, a na jedną osadzoną przypadało 3,99m2, - w okresie od 25.01.2017r. do 30.01.2017r. – cela nr 222,Oddział (...)o powierzchni 15,25m2, gdzie liczba osadzonych wynosiła 3, a na jedną osadzoną przypadało 5,08m2, - w okresie od 30.01.2017r. do 1.02.2017r. - cela nr 221,, oddział B - III, o powierzchni 12,41m2, gdzie liczba osadzonych wynosiła 4, na jedną osadzoną przypadało 3,10m2, - w okresie od 1.02.2017r. do 04.09.2017r. – cela nr 224, oddział A - II, o powierzchni 13,38m2, gdzie liczba osadzonych wynosiła 4, na jedną osadzoną przypadało 3,34m2, - w okresie od 04.09.2017r. do 08.09.2017r. – cela nr 224, oddział A - II, o powierzchni 13,38m2, gdzie liczba osadzonych wynosiła 3, na jedną osadzoną przypadało 4,46m, - w okresie od 08.09.2017r. do 13.12.2017r. – cela nr 224, oddział A - II, o powierzchni 13,38m2, gdzie liczba osadzonych wynosiła 4, na jedną osadzoną przypadało 3,34m2. W trakcie pobytu w/w celachP. W.nie przebywała w warunkach przeludnienia i w tym czasie nie były wydawane decyzje w tym zakresie. W tym też czasie nie zgłaszała żadnemu z wychowawców, ani innemu pracownikowi skarg dotyczących warunków socjalno – bytowych, choć taką możliwość miała. Jeśli chodzi o natężenie oświetlenia w celach mieszkalnych, to było ono prawidłowe. W okresie od 6-10.02.2017r. w budynkach mieszkalnych w Zakładzie Karnym nr 1 wG.została przeprowadzona kontrola pomiaru natężenia oświetlenia w celach mieszkalnych za pomocą przyrządu pomiarowego – luksomierza typ ST –(...)nr fabryczny(...). We wszystkich celach, w tym w celach w których przebywała powódka natężenie oświetlenia było w normie. (dowód: informacja o rozmieszczeniu w celach mieszkalnych k. 52 i 53,protokół nr (...)k. 56 – 64, orzeczenie o stopniu niepełnosprawności k. 23, z teczki osobopoznawczejP. W.– propozycja klasyfikacji, opinia psychologiczna, karta zgłoszenia skazanego do oddziału terapeutycznego, potwierdzenie przyjęcia, opinia o skazanym w sprawie o udzielenie przerwy w karze, informacja o pobytach, obliczenie kary, 7 decyzji Komisji Penitencjarnej) Powódka miała swobodny dostęp do lekarzy różnych specjalności. W dniu 31.08.2016r. tj. jeszcze przed przybyciem do Zakładu Karnego nr 1 wG.P. W.odbyła wizytę u lekarza w Ambulatorium z Izbą(...)w Areszcie ŚledczymW.–G.. Wówczas podała, że leczy się od 2009r. z powodu „zaniku siatkówki”, ale nie zna nazwy choroby, a ostatnio była konsultowana okulistycznie 8 miesięcy temu. Lekarz badający na podstawie tych informacji skierował ją na konsultację okulistyczną. Podczas tej konsultacji, która odbyła się w dniu 9.09.2016r. specjalista chorób oczu stwierdził u niej dystrofię siatkówki i brak możliwości poprawy ostrości widzenia. Zalecił suplement dietyB.. NastępnieP. W.już w czasie kiedy przebywała w Zakładzie Karnym nr 1 wG.odbyła kolejną konsultację okulistyczną w(...) Przychodni (...)wG.. Lekarz okulista wówczas stwierdził uP. W.atrofię siatkówki oka prawego i lewego oraz brak możliwości poprawy widzenia w sposób zadawalający. Zlecił okulary do bliży, które miały nieco poprawić jej widzenie. W dniu 28.07.2017r. powódka otrzymała zgodę na okulary i wtedy też je odebrała. (dowód: wpisy w książeczce zdrowia osadzonejP. W.znajdującej się w jej teczce osobopoznawczej oraz z akt sprawy IC 1916/17 – informacja medyczna o powódce k. 54 i 55) W trakcie pobytu w pozwanym Zakładzie Karnym,P. W.złożyła wniosek o udzielenie jej przerwy w odbywaniu kary pozbawienia wolności. Wniosek uzasadniała swoją trudną sytuacją osobistą i stanem zdrowia. Podnosiła między innymi, że na wolności zamierza ubiegać się o wyższy stopień niepełnosprawności w związku ze schorzeniem oczu, a w zakładzie karnym ma problem z opieką odpowiedniego lekarza okulisty. Postanowieniem z dnia 12.01.2017r. w sprawie IIIKow(...)/pr Sąd Okręgowy w Toruniu, III Wydział Penitencjarny i Nadzoru nad Wykonywaniem Orzeczeń oddalił wniosekP. W.. O udzielenie jej przerwy w wykonywaniu kary. W uzasadnieniu Sąd podał, że z opiniilekarza (...)wynika, iż stan zdrowia powódki pozwala na odbywanie kary i nie stanowi zagrożenia dla jej życia. W trakcie badania wstępnego przy przyjęciu do jednostki skazana podała, że od 2009r. jest leczona okulistycznie, nie potrafiła jednak wskazać z jakiego powodu. U skazanej rozpoznano padaczkę poalkoholową oraz zanik plamki żółtej, zanik struktur centralnych siatkówki oka. W dniu 8.09.2016r. była konsultowana okulistycznie i po wykonaniu szczegółowego badania stwierdzono u niej zanik plamki żółtej oraz centralnych struktur siatkówki. Stwierdzono także, że występuje u niej brak możliwości poprawy widzenia i zalecono jej jedynie okresową kontrolę okulistyczną. Zgodnie z wydaną przez konsultanta specjalistę w dziedzinie oczu opinii, że ze względu na charakter schorzenia z jakim boryka się osadzona, brak jest możliwości podjęcia działań medycznych mogących wpłynąć na poprawę ostrości widzenia, niezależnie od tego gdzie będzie przebywała. Podkreślił też, że światło jarzeniowe panujące w celach, na które skazana powoływała się składając wniosek, nie ma wpływu na jej stan wzroku, bo nie potwierdził tego żaden lekarz. (dowód: z teczki osobo poznawczej powódki – postanowienie Sądu Okręgowego w Toruniu z dnia 12.01.2017r.) Przy przyjęciu powódki do Aresztu ŚledczegoW.-G.celem odbycia kary przy pierwszej wizycie lekarskiej zalecono jej nie tylko konsultację okulistyczną, ale też z uwagi na występujące u niej objawy odstawienia alkoholu, stosowanie lekuR.3x10 mg i konsultację psychiatryczną. Już 20.05.2016r.P. W.odbyła taką konsultację u lekarza psychiatry. Specjalista ten zalecił odstawićR.i przepisał jej inny lekT.. Kiedy już powódka przebywała w Zakładzie Karnym nr 1 wG., została skierowana na ponowną konsultację psychiatryczną, która odbyła się w dniu 11.01.2017r.. Wtedy lekarz psychiatra stwierdziłZespół (...). Wówczas też powódka skarżyła się na lęk i rozdrażnienie oraz podała, że choruje na padaczkę poalkoholową. W tej sytuacji lekarz psychiatra zalecił przyjmowanie lekuA.. Potem powódka w dniu 5.04.2017r. zgłosiła się znów do lekarza psychiatry podając zaburzenia snu. Lekarz zapisał jej inny lekC.. Następnie w dniu 25.08.2017r. znowuP. W.była z wizytą u lekarza psychiatry, ale nie zgłaszała już żadnych skarg dotyczących jej stanu psychicznego. (dowód: wpisy w książeczce zdrowia osadzonejP. W.znajdującej się w jej teczce osobopoznawczej oraz z akt sprawy IC 1916/17 – informacja medyczna o powódce k. 54 i 55) Sąd zważył, co następuje : Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie złożonych przez strony dokumentów zarówno prywatnych jak i urzędowych, teczki osobopoznawczej prowadzonej dla powódki i jej książeczki zdrowia osadzonego. Za wiarygodne Sąd uznał zgromadzone w sprawie wszystkie dokumenty, gdyż ich prawdziwość nie została zakwestionowana przez strony, a i Sąd nie znalazł podstaw do kwestionowania ich prawdziwości Sąd na rozprawie w dniu 17.04.2018r. pominął dowód z przesłuchania powódki z uwagi na jej niestawiennictwo oraz nie branie czynnie udziału w tym procesie oraz nie stawianie się na rozprawy. Powódka wywodziła swoje roszczenia z naruszania jej dóbr osobistych w czasie pobytu w Zakładzie Karnym nr 1 wG.w okresie od 24 października 2016r. do dnia złożenia pozwu tj. 16.08.2017r. (data wpływu) Zgodnie zart. 23 k.c.dobra osobiste człowieka, jak w szczególności zdrowie, wolność, cześć, swoboda sumienia, nazwisko lub pseudonim, wizerunek, tajemnica korespondencji, nietykalność mieszkania, twórczość naukowa, artystyczna, wynalazcza i racjonalizatorska, pozostają pod ochroną prawa cywilnego niezależnie od ochrony przewidzianej w innych przepisach. Ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. W razie dokonanego naruszenia może on także żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności ażeby złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie. Na zasadach przewidzianych w kodeksie może on również żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny (art. 24.k.c.) Jak wynika z przytoczonych przepisów polskie prawo nie przewiduje zamkniętego katalogu dóbr chronionych prawnie. Tym niemniej aby dochodzić zadośćuczynienia za ich naruszenie, nie wystarczy samo wskazanie zdarzenia, które spowodowało to naruszenie, ale także powód musi wskazać jakie konkretnie dobra osobiste zostały naruszone. Przy wyjaśnianiu istoty dóbr osobistych i związanych z nimi praw osobistych dominujący jest pogląd wskazujący, iż przy ocenie czy doszło do naruszenia dóbr osobistych decydujące znaczenie ma nie tyle subiektywne odczucie osoby żądającej ochrony prawnej, ile to jaką reakcję wywołuje w społeczeństwie to naruszenie. Podkreśla się przy tym, że przy ocenie, czy doszło do naruszenia dobra osobistego, którego ochrony domaga się osoba zgłaszająca żądanie należy brać pod uwagę całokształt okoliczności, a nie np. zwrot wyrwany z całej wypowiedzi. (tak Komentarz do Kodeksu Cywilnego. Księga pierwsza. Część Ogólna Stanisław Dmowski, Stanisław Rudnicki, uwagi do art. 23 k.c. Wydawnictwo Lexis Nexis, Warszawa 2007). Ocena czy doszło do naruszenia dobra osobistego danego podmiotu oparta jest na przesłankach subiektywnych i obiektywnych. Przepisyart. 23 i 24 k.c.w odniesieniu do ogólnej reguły dowodowej nakładają na powoda obowiązek wykazania, iż doszło do naruszenia jego dobra osobistego i wskazania jakie dobro zostało naruszone. Z treściart. 24§1 k.c.wynika jednoznacznie, iż ochrona dóbr osobistych przysługuje jedynie przed działaniem bezprawnym. Przesłanka bezprawności działania jest przesłanką konieczną do udzielenia ochrony o charakterze niemajątkowym. Przesłanka bezprawności działania jest ujmowana wkodeksie cywilnymszeroko. Przyjmuje się mianowicie, że bezprawne jest każde działanie sprzeczne z normami prawnymi, a nawet z porządkiem prawnym oraz zasadami współżycia społecznego. W orzeczeniu z 19 października 1989 roku (II Cr 419/89 OSP 11-12/90, poz. 377) Sąd Najwyższy wskazał, iż za działania bezprawne uważa się każde działanie naruszające dobro osobiste, jeśli nie zachodzi żadna ze szczególnych okoliczności usprawiedliwiających je. Sąd Najwyższy wskazał, iż do okoliczności wyłączających bezprawność naruszenia dóbr osobistych zalicza się: działanie w ramach porządku publicznego tj. działanie dozwolone przez obowiązujące przepisy prawa, wykonywanie prawa podmiotowego, zgodę pokrzywdzonego, działanie w obronie uzasadnionego interesu społecznego. W ocenie Sądu Okręgowego powództwoP. W.nie zasługuje na uwzględnienie. Na wstępie należy podkreślić, że powódka znalazła się w pozwanym Zakładzie Karnym nr 1 wG.na skutek tego, że popełniła przestępstwo. Powinna zatem liczyć się z konsekwencjami w postaci kary i pobytu w zakładzie karnym. Nie może oczekiwać, że zastanie tam warunki hotelowe, czy takie jakie być może ma zapewnione na wolności. Warunki odbywania kary są określone przez przepisy i one stanowią miarę tego, czy doszło do naruszenia jakiegoś dobra osobistego powódki. Musi ona mieć także świadomość tego, że przepisy te obowiązują także i ją. Nie może więc stawiać żądań nie znajdujących w nich oparcia i niemożliwych do spełnienia. Biorąc pod uwagę zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, Sąd doszedł do przekonania, że powódka nie wykazała aby jakiekolwiek jej dobro osobiste zostało naruszone. W żaden sposób nie wykazała, że przebywała w celach przeludnionych. Nie przedłożyła żadnej decyzji wydanej w trybieart. 110 § 2 k.k.w.Oczywiście, nawet w takim przypadku nie sposób byłoby zasadnie twierdzić, że doszło do naruszenia dobra osobistego powódki, skoro dyrektor placówki postąpiłby zgodnie z tym przepisem. Pozwany Zakład Karny nr 1 wG.wykazał natomiast, że we wszystkie celach, w których przebywała powódka, w tym w celi 224, gdzie przebywała najdłużej, bo od 1.02.2017r. do końca odbywania kary, na jedną osadzoną przypadało więcej niż 3m2. Potwierdza to informacja o rozmieszczeniu w celach (k. 52 i 53). Zatem został spełniony wymóg wynikający zart. 110 paragraf 2 k.k.w.W żaden sposób powódka nie wykazała też, że cele te nie były w sposób właściwy oświetlone i panował mrok. Wręcz przeciwnie natężenie oświetlenia we wszystkich celach w Zakładzie Karnym nr 1 wG., w tym w tych, w których przebywała powódka było w normie. Potwierdza toprotokół nr (...)sporządzony przez inżynieraP. K.zajmującego się pomiarami eksploatacyjnymi i ochronnymi (k. 56 – 64). Blenda, która przesłaniała okno celi, w której powódka przebywała najdłużej tj. nr 224, bo na tą celę wskazywałaP. W., nie miała wpływu na natężenie oświetlenia. Nieprzyjemne zapachy pochodzące od ptasich odchodów znajdujących się na blendzie, które jak twierdziła powódka dochodziły do pomieszczenia celi, nie mogą stanowić naruszenia jej dóbr osobistych. Nie udowodniła także innych zgłoszonych zarzutów pod adresem pozwanego i nie przedstawiła żadnych dowodów możliwych do przeprowadzenia. Sama też nie skorzystała z prawa do składania zeznań w tej sprawie. Cały zgromadzony materiał dowodowy nie potwierdza zarzutów powódki, na przykład co do tego, że brakowało odpowiedniego oświetlenia. Ta kwestia była szczegółowo badana przez kompetentne organy. Subiektywna ocena powódki nie może zmienić wniosków płynących z przeprowadzonej kontroli. Potwierdziła ona zgodność warunków pobytu powódki z obowiązującymi przepisami. Zgodnie z ogólnymi regułami postępowania dowodowego (art. 6 k.c.iart. 232 k.p.c.) na stronie spoczywa ciężar udowodnienia faktu z którego wywodzi ona skutki prawne. Oznacza to, iżP. W.miała obowiązek wykazania, iż w przedmiotowej sprawie doszło do naruszenia jej dóbr osobistych. W niniejszej sprawie powódka nie wykazała, aby doszło do naruszenia jej dóbr osobistych, aby wyrządzono jej krzywdę bądź szkodę i nie wskazała jakie dobra osobiste miałyby zostać naruszone postępowaniem funkcjonariuszy Służby Więziennej zatrudnionych w pozwanej jednostce. Mając powyższe okoliczności na uwadze Sąd oddalił powództwo. Powódka przegrała sprawę, a więc na podstawieart. 98 § 1 k.p.c.została zobowiązana do zwrotu kosztów procesu stronie pozwanej - kosztów zastępstwa procesowego. Podkreślić należy, że zgodnie z art. 108 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych zwolnienie od tych kosztów, z którego korzystała powódka, nie zwalania od obowiązku zwrotu kosztów przeciwnikowi. Takie są reguły procesu cywilnego. Powódka winna mieć świadomość, że wytaczając powództwo naraża się na konieczność poniesienia tych kosztów w razie przegrania sprawy. Pozwany musiał bowiem podjąć obronę, a to spowodowało po jego stronie powstanie określonych kosztów. Powyższej oceny nie zmienia fakt, że powódka była osobą pozbawioną wolności i tkwiącą w subiektywnym przekonaniu o tym, że naruszane są jej dobra osobiste. Sąd nie znalazł podstaw do zastosowania wobec powódki przepisuart. 102 k.p.c.co może nastąpić w wypadkach szczególnie uzasadnionych. W niniejszej sprawie Sąd Okręgowy nie dopatrzył się takiej sytuacji w odniesieniu do powódki, jest bowiem zadaniem powódki ocena zasadności roszczenia i możliwości jego udowodnienia. To powódka ponosi ryzyko jeżeli przegra sprawę i wtedy będzie musiała ponieść konsekwencje co do kosztów procesu. Dodatkowo na uwagę zasługuje to, żeP. W.w toku procesu swoim postępowaniem nie przyczyniła się do wykazania, że jej żądanie jest zasadne, bo nawet nie brała udziału w rozprawach. Z tych też względów przepisart. 102 k.p.c.nie znalazł zastosowania w odniesieniu do powódki, a zastosowano wobec niej przepisart. 98 § 1 k.p.c. Na zasądzoną kwotę składały się koszty zastępstwa procesowego wynoszące 240 zł. przyznane Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej (art. 32 ust. 3 ustawy z dnia 15.12.2016r. o Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej - Dz. U. z 2016r., poz. 2261). Przepisy o Prokuratorii nie określają wysokości wynagrodzenia. Przyznano je więc analogicznie do stawek przewidzianych dla adwokatów (§ 8 ust. 1 pkt. 26 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22.10.2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie). W związku z tym, że powód przegrał sprawę, to wynagrodzenie pełnomocnika z urzędu podlegało wypłaceniu ze Skarbu Państwa na podstawie przepisu § 14 pkt. 26 oraz §2 pkt. 1 rozporządzenia z dnia 3.10.2016r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej prze adwokata z urzędu. Zostało ono powiększone o podatek VAT. Nieuiszczonych przez powoda kosztów sądowych nie ponosi żadna ze stron - por. art.113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Toruniu date: '2018-04-17' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Hanna Łożyńska legal_bases: - art. 88 paragraf 6 pkt. 1 kkw - art. 23 i 24 k.c. - art. 98 § 1 k.p.c. - art. 207 paragraf 1 k.k. recorder: sekretarz sądowy Paweł Derdzikowski signature: I C 1916/17 ```
152500000000503_I_ACa_000071_2013_Uz_2013-06-13_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt: I ACa 71/13 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 13 czerwca 2013 r. Sąd Apelacyjny w Łodzi I Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący: SSA Bożena Wiklak (spr.) Sędziowie: SA Małgorzata Stanek SO del. Joanna Walentkiewicz – Witkowska Protokolant: stażysta Agata Jóźwiak po rozpoznaniu w dniu 7 czerwca 2013 r. w Łodzi na rozprawie sprawy z powództwa (...)Spółki Akcyjnej z siedzibą wW. przeciwkoW. M. o zapłatę na skutek apelacji pozwanej od wyroku Sądu Okręgowego w Kaliszu z dnia 31 października 2012 r. sygn. akt I C 1294/12 I. zmienia zaskarżony wyrok w punkcie 2 i 3 w ten tylko sposób, że początek biegu zasądzonych w punkcie 2 odsetek ustala na dzień 30 lipca 2009 r., II. oddala apelację w pozostałej części, III. zasądza od(...)Spółki Akcyjnej z siedzibą wW.na rzeczW. M.kwotę 900 zł tytułem częściowego zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego. I ACa 71/13 UZASADNIENIE Sąd Okręgowy w Kaliszu w sprawie z powództwa(...)S.A. wW.przeciwkoW. M.zaskarżonym wyrokiem z dnia 31 października 2012 r. uchylił wydany w sprawie nakaz zapłaty z dnia 16 sierpnia 2012 r., zasądził od pozwanej na rzecz strony powodowej kwotę 30.000 zł z odsetkami maksymalnymi nie wyższymi niż 25,5 % w skali roku, płatnymi od dnia 11 listopada 2003 r., z ograniczeniem odpowiedzialności pozwanej do wartości własnościowego spółdzielczego prawa dolokalu nr (...)położonego wO.przyul. (...). Powyższe rozstrzygnięcie zostało wydane na podstawie ustaleń, które Sąd Apelacyjny podzielił i przyjął za własne, za wyjątkiem ustalenia dotyczącego spłaty kredytu. Ich istotne elementy przedstawiają się następująco: W dniu 21 października 1998 r.R. M.orazI. M.zaciągnęli kredyt w(...)w kwocie 47.984,69 zł z odsetkamiw wysokości 25,5% w stosunku rocznym na zakupu samochodu osobowego. Zabezpieczeniem kredytu miała być m.in. hipoteka. W dniu 19 października 1998 r. bank sporządził pisemne oświadczenie, w którym podano, żeR. M.został udzielony kredyt w kwocie 47.984,69 zł kredyt, zabezpieczony na całej nieruchomości stanowiącej własnośćW. M.poprzez wpis hipoteki w kwocie 30.000 zł z odsetkami w wysokości 25,50% na rzecz(...) Banku S.A.tytułem udzielonego kredytu samochodowego oprocentowanego według stopy zmiennej w wysokości 25,5%. Termin spłaty kredytu miał nastąpić do dnia 10 listopada 2003 r. W dniu 19 października 1998 r. pozwanaW. M.ustanowiła na własnościowym spółdzielczym prawie dolokalu mieszkalnego numer (...)w budynku przyulicy (...), mającym urządzonąksięgę wieczystą Kw nr (...), hipotekę w kwocie 30.000 zł z odsetkamiw wysokości 25,5% w skali roku na rzecz(...) Banku S.AwP.na warunkach bliżej wymienionych w wyżej opisanym oświadczeniu Banku. W księdze wieczystej prowadzonej przez Sąd Rejonowy w Ostrowie Wielkopolskim(...)założonej dla własnościowego spółdzielczego prawa do lokalu mieszkalnego, którego właścicielem jestW. M.w dziale IV księgi wpisana jest hipoteka umowna zwykław kwocie 30.000 zł oprocentowana w wysokości i na warunkach opisanychw zaświadczeniu banku z dnia 19 października 1998 r. Postanowieniem z dnia 26 maja 2004 r. Sąd Rejonowy w Ostrowie Wielkopolskim nadał klauzulę wykonalności bankowemu tytułowi egzekucyjnemu z dnia 13 stycznia 2004 r. wystawionemu przez powoda przeciwkoR. M.,I. M.iD. S.na kwotę 66.585,51 zł z dalszymi odsetkami ustawowymi.R. M.spłacił dwie raty kredytu. Na podstawie wystawionego tytułu wykonawczego przeciwkoR. M.została wszczęta egzekucja, którą umorzono w 2006 lub 2007 r. z braku środków.R. M.złożył pozew przeciwko(...) Bank S.A.o pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego, powództwo w tej sprawie zostało oddalone. Na dzień 26 lipca 2012 r. w księgach banku figuruje wymagalne zadłużenie dłużników osobistych:R. M.,I. M.iD. S.w kwocie 105.184,56 zł z tytułu niespłaconego zobowiązania wynikającego z umowy kredytowej z dnia 21.10.1998 r. Pismem z dnia 13 kwietnia 2012 r. pozwanaW. M.została wezwana do zapłaty na rzecz powoda kwoty 89.953,48 zł z odsetkamiw wysokości ustalonej jak dla roszczeń przeterminowanych w wysokości 9%. PozwanaW. M.mieszka sama, otrzymuje emeryturęw kwocie 1.170 zł miesięcznie oraz dodatek pielęgnacyjny z uwagi na orzeczoną niezdolność do samodzielnej egzystencji. Pozwana korzystaz pomocy opiekunki. W świetle powyższych ustaleń Sąd Okręgowy uznał za zasadne żądanie zasądzenia na rzecz powoda kwoty 30.000 zł z odsetkami w wysokości 25,5 % od dnia 11 listopada 2003 r. Wskazał że hipoteka została ustanowiona na warunkach określonych w oświadczeniu powodowego banku z dnia 19 marca 1998 r. w którym podano, że zabezpieczeniem kredytu będzie hipoteka w kwocie 30.000 zł z odsetkami w wysokości 25,5% w skali roku. Zgodnie zart. 69 ustawy o księgach wieczystych i hipotecehipoteka zabezpiecza mieszczące się w sumie hipoteki roszczenia o odsetki orazo przyznane koszty postępowania, jak również inne roszczenia o świadczenia uboczne, jeżeli zostały wymienione w dokumencie stanowiącym podstawę wpisu hipoteki do księgi wieczystej. W uchwale z dnia 20 maja 2005 r. III CZP 24/05 ( OSNS 2006/4/60) Sąd Najwyższy orzekł, że hipoteka zwykła ustanowiona dla zabezpieczenia wierzytelności kredytowej banku, obejmuje odsetki za opóźnienie w spłacie tej wierzytelności. Nie zabezpiecza natomiast odsetek za opóźnienie ustalonych w umowie kredytowej według zmiennej stopy procentowej, nawet gdyby były objęte treścią wpisu do księgi wieczystej. W niniejszej sprawie ustanowiona została hipoteka zwykła, która miała zabezpieczać wierzytelność w kwocie 30.000 zł i odsetki w wysokości stałej 25,5% w skali roku i tak też nastąpiło wpisanie hipoteki do księgi wieczystej. Wpisana została wierzytelność w kwocie 30.000 zł oraz oprocentowanie na warunkach określonych w oświadczeniu z dnia 19 marca 1998 r. Hipoteka korzysta zgodnie zart. 3 ustawy o księgach wieczystychi hipotecez domniemania istnienia prawa wynikającego z wpisu hipoteki, które obejmuje, jeżeli chodzi o odpowiedzialność z nieruchomości, także wierzytelność zabezpieczoną hipoteką (art.71). Najwyższy kilkakrotnie w orzeczeniach stwierdzał, że hipoteka zwykła ustanowiona dla zabezpieczenia wierzytelności kredytowej banku obejmuje odsetki ustawowe w zakresie wskazanym wart. 1025 § 3 k.p.c.nie zabezpiecza natomiast odsetek za opóźnienie ustalonych w umowie według zmiennej stopy procentowej, i to nawet gdyby były wpisane do księgi wieczystej, odsetki kapitałowe zaś zabezpiecza tylko wtedy, gdy zostały ujawnione we wpisie ( por. wyroki SN z dnia 24.11.1998 r. I CKN 864/98, OSNC 1999, nr 6, poz.11, z dnia 12.03.2003 r. III CKN 1026/00 nie publ.) Zabezpieczeniem hipotecznym objęte są tylko te odsetki umowne o stałej stopie procentowej, które zostały wpisane do księgi wieczystej. W ocenie Sądu pierwszej instancji ustanowiona przez pozwaną hipoteka zabezpiecza wierzytelność banku w kwocie 30.000 zł wraz z odsetkami należnymi na warunkach określonych w akcie notarialnym o ustanowieniu hipoteki i oświadczeniu z dnia 19 października 1998 r. Zarówno z aktu notarialnego jak i z oświadczenia banku wynika, że hipoteka obejmuje kwotę 30.000 zł oraz odsetki w wysokości stałej 25,5%. Kredyt miał być spłacony w dniu 10 listopada 2003 r. a zatem od 11 listopada 2003 r. przysługują odsetki w wysokości ustalonej w akcie notarialnym w wysokości 25.5% w skali roku. Odnosząc się do podniesionego przez pozwaną zarzutu przedawnienia, Sąd Okręgowy przytoczyłart. 77 zd. 1 ustawy o księgach wieczystych i hipotece, zgodnie z którym przedawnienie wierzytelności zabezpieczonej hipoteką nie narusza uprawnienia wierzyciela hipotecznego do uzyskania zaspokojenia z nieruchomości obciążonej i wskazał, że przepisu tego nie stosuje się do roszczeń o świadczenia uboczne (art. 77 zd. 2 ustawy o księgach wieczystych i hipotece). Jednocześnie podniósł, że przedawnienie wierzytelności zabezpieczonej hipoteką pociąga za sobą skutki w sferze obligacyjnej, nie pozbawia natomiast wierzyciela hipotecznego uprawnienia do zaspokojenia się z nieruchomości, co oznacza, że właścicielowi nieruchomości obciążonej nie przysługuje zarzut przedawnienia. Odpowiedzialność rzeczowa jest wyłączna i w niniejszej sprawie pozwana odpowiada wobec powoda tylko rzeczowo, co powoduje, że zgodnie zart. 319 k.p.c.jej odpowiedzialność jest ograniczona do obciążonej nieruchomości. ( wyrok SA we Wrocławiu z dnia 26 stycznia 2012 r. I ACa 1374/11 ) Odnosząc się do twierdzenia pozwanej, że roszczenie stało się wymagalne w dniu 11 października 2003 r. i w związku z tym termin przedawnienia upłynął w dniu 11 października 2006 r., Sąd pierwszej instancji podniósł, że termin spłaty kredytu przypadał na dzień 10 listopada 2003 r., a jak wynika ze złożonych dokumentów oraz z zeznań świadkaR. M.- kredytobiorcy, przeciwko niemu został wystawiony tytuł wykonawczy i na jego podstawie wszczęto postępowanie egzekucyjne, które zakończono w 2006 r. lub 2007 r. a następnie kredytobiorca wystąpił z powództwem o pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego i powództwo w tej sprawie zostało oddalone. Zatem, już tylko w oparciu o te okoliczności, nie jest możliwe przyjęcie, iż termin przedawnienia roszczenia upłynął w dniu 11 października 2006 r., ponadto odnosi się to do dłużnika osobistego, a w niniejszej sprawie powód dochodzi roszczenia od dłużnika rzeczowego. Odnośnie do wysokości żądanych odsetek, Sąd Okręgowy wskazał, że zgodnie zart. 359 § 23 k.c., jeżeli wysokość odsetek wynikającychz czynności prawnej przekracza wysokość odsetek maksymalnych, należą się odsetki maksymalne. W niniejszej sprawie ustalone przez strony odsetki wynoszą 25,5%w skali roku, natomiast na dzień wyrokowania odsetki maksymalne były niższe. Dlatego w ocenie Sądu pierwszej instancji powodowi należą się odsetki maksymalne. Ponadto zgodnie zart. 319 k.p.c.Sąd Okręgowy ograniczył odpowiedzialność pozwanej do wartości własnościowego spółdzielczego prawa do lokalu, na którym ustanowiono przedmiotową hipotekę. Powyższy wyrok w części dotyczącej zasądzenia od pozwanej na rzecz powoda odsetek od kwoty 30.000,00 złotych, tj. odsetek maksymalnych nie większych niż odsetki w wysokości 25,5% w skali roku, płatnych od dnia11 listopada 2003 r. został zaskarżony apelacja pozwanej, która zarzuciła: 1) naruszenie prawa materialnego, tj.art. 123 § 1 pkt 1 k.c.poprzez jego niewłaściwe zastosowanie skutkujące błędnym przyjęciem, że wierzytelność powoda względem pozwanej nie uległa przedawnieniu, 2) naruszenie prawa materialnego, tj. art. 77 ustawy z dnia 6 grudnia 1982r. o księgach wieczystych i hipotece ( dalej: u.k.w.h.) poprzez jego niezastosowanie skutkujące zasądzeniem od pozwanej na rzecz powoda poza kwotą 30.000 zł również odsetek od tej kwoty w wysokości odsetek maksymalnych, nie więcej niż odsetki w wysokości 25,5% w skali roku, płatne od dnia 11 listopada 2003 r. do dnia zapłaty. Wskazując na te zarzuty, skarżąca wniosła o zmianę wyroku w przez oddalenie powództwa w części zasądzającej od pozwanej na rzecz powoda odsetki od kwoty 30.000 zł w wysokości odsetek maksymalnych, nie więcej niż odsetki w wysokości 25,5% w skali roku, płatne od dnia 11 listopada 2003 r. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: Apelacja jest częściowo zasadna. Istota sporu sprowadzała się do oceny podniesionego przez pozwaną zarzutu przedawnienia dochodzonego przez powoda roszczenia odsetkowego. Skarżąca słusznie podnosi, że wywody sądu Okręgowego w tym zakresie są niejasne i w związku z tym wymagały uzupełnienia. Jak wynika z umowy kredytowej termin spłaty ostatniej raty kredytu przypadał na 10 października 2003 r., a nie na 10 listopada 2003 r. , jak przyjął Sąd Okręgowy. Ustalenie to nie miało jednak istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. Odnosząc się do podniesionego przez pozwaną zarzutu przedawnienia, trzeba przyznać skarżącej rację, że do roszczenia powoda ma zastosowanie trzyletni termin przedawnienia, skoro roszczenie to powstało w związku z prowadzoną przez powoda działalnością gospodarczą ( wyrok SN z 16.07.2003 r., V CK 24/02, OSNC 2004/10/157). Apelująca także ma rację podnosząc, że roszczenie o odsetki przedawnia się najpóźniej z chwilą przedawnienia się roszczenia głównego ( uchwała 7 s. SN 26.01.2004 r.. OSNC 2005/9/149). Argumenty ten nie mają jednak zastosowania do pozwanej. Z uwagi na treść art. 77 u.k.w.h. pozwana jako dłużnik rzeczowy nie może bowiem skutecznie podnosić zarzutu przedawnienia co do całości roszczenia. Przepis ten wyłącza skutki przedawnienia zabezpieczonej wierzytelności w takim zakresie, w jakim wierzycielowi na podstawie hipoteki przysługuje prawo do zaspokojenia z obciążonej nieruchomości. Zgodnie z art. 77 zd. 1 u.k.w.h. hipoteka pozostaje w mocy niezależnie od tego, jak długo istnieje i jest wymagalna zabezpieczona wierzytelność. Jeżeli właściciel nieruchomości objętej hipoteką nie jest dłużnikiem osobistym, na podstawie art. 77 zd. 1 u.k.w.h. możliwa jest sytuacja, w której dłużnik osobisty w ogóle nie odpowiada za przedawnioną wierzytelność, a nadal istnieje odpowiedzialność rzeczowa właściciela obciążonej nieruchomości. Wymaga także podkreślenia, że w razie ustanowienia hipoteki przez osobę trzecią roszczenia wierzyciela o zapłatę, kierowane do dłużnika osobistego i dłużnika rzeczowego, zachowują odrębność prawną m.in. w zakresie biegu terminów przedawnienia i przerwania tego biegu ( uchwała SN z 1.04.2011r. III CZP 8/11, OSNC 2011/12/130 i wyrok SN z 24.08.2011 r. IV CSK 570/10, LEX nr 960542). Reguła wynikająca zart. 77 zd. 1u.k.w.h. nie dotyczy roszczeń o odsetki. Zgodnie zart. 69u.k.w.h. hipoteka zabezpiecza mieszczące się w sumie hipoteki roszczenia o odsetki. W drodze wykładni przyjmuje się, że chodzi tu o roszczenie z tytułu mogących powstać w przyszłości odsetek za zwłokę. Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 23.11.1998 r., I CKN 864/98. OSNC 1999/6/111) zabezpieczenie hipoteczne obejmuje tylko odsetki zwłoki (art. 69 ustawy o księgach wieczystych i hipotece) i nie dotyczy odsetek kapitałowych. Te ostatnie są w istocie wierzytelnością (dochodem wierzyciela) i muszą być wyraźnie wymienione we wpisie, gdyż zwiększają sumę wyznaczającą granice odpowiedzialności dłużnika hipotecznego (art. 68 ustawy o księgach wieczystych i hipotece). Jako świadczenie okresowe odsetki przedawniają się z upływem trzech lat (art. 118 k.c.)( por. także S. Rudnicki „ Hipoteka jako zabezpieczenie wierzytelności”, Wydawnictwo Prawnicze LexisNexis Warszawa 2003, s.22 – 23). Odsetki ujawnione we wpisie obciążającym nieruchomość pozwanej mają charakter odsetek za opóźnienie, do których ma zastosowanieart. 118 k.c.Działania powoda skierowane przeciwko dłużnikom osobistym nie miały wpływu na bieg terminu przedawnienia względem pozwanej, która jako dłużnik rzeczowy zachowała samodzielna pozycję w zakresie biegu terminu przedawnienia. Powództwo przeciwkoW. M.o zapłatę zabezpieczonej hipoteką kwoty 30.000 zł z odsetkami zostało wytoczone dopiero 30 kwietnia 2012 r. Roszczenie o odsetki za okres poprzedzający trzy lata od wniesienia pozwu uległo więc przedawnieniu. W tym zakresie podniesiony zarzut przedawnienia okazał się zasadny. Mając powyższe na uwadze, Sąd Apelacyjny na podstawieart. 386 § 1 k.p.c.zmienił zaskarżony wyrok w ten tylko sposób, że początek biegu zasądzonych odsetek ustalił na dzień 30 kwietnia 2009 r. i oddalił apelację w pozostałej części (art. 385 k.p.c.). Apelacja została uwzględniona w około 1/3 części, co uzasadniało obciążenie powoda obowiązkiem zwrotu na rzecz pozwanej kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym w kwocie 900 zł stanowiącej 1/3 kwoty 2.700 zł ( 75% stawki minimalnej).
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Łodzi date: '2013-06-13' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Joanna Walentkiewicz – Witkowska - Bożena Wiklak - Małgorzata Stanek legal_bases: - art. 77 zd. 1 ustawy o księgach wieczystych i hipotece - art. 1025 § 3 k.p.c. - art. 123 § 1 pkt 1 k.c. recorder: stażysta Agata Jóźwiak signature: I ACa 71/13 ```
151515000001503_III_Ca_000365_2016_Uz_2016-05-11_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt III Ca 365/16 POSTANOWIENIE Dnia 11 maja 2016 r. Sąd Okręgowy w Gliwicach III Wydział Cywilny Odwoławczy w następującym składzie: Przewodniczący - Sędzia SO Leszek Dąbek Sędziowie: SO Marcin Rak SO Roman Troll (spr.) Protokolant Agnieszka Wołoch po rozpoznaniu w dniu 11 maja 2016 r. na rozprawie sprawy z wnioskuA. K. z udziałemD. H. o ustanowienie zarządcy przymusowego na skutek apelacji uczestniczki postępowania od postanowienia Sądu Rejonowego w Raciborzu z dnia 23 października 2015 r., sygn. akt I Ns 109/14 postanawia: I uchylić zaskarżone postanowienie w punkcie II oraz umorzyć w tym zakresie postępowanie; II zmienić zaskarżone postanowienie: 1 w punkcie IV w ten sposób, że oddalić wnioski wnioskodawczyni i uczestniczki postępowania o zasądzenie na ich rzecz zwrotu kosztów postępowania, 2 w punkcie V w ten sposób, że: a nakazać pobrać od wnioskodawczyni na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Raciborzu kwotę 499 zł (czterysta dziewięćdziesiąt dziewięć złotych) z tytułu nieuiszczonych kosztów sądowych, b nakazać pobrać od uczestniczki postępowania na rzecz Skarbu Państwa –Sądu Rejonowego w Raciborzu kwotę 899 zł (osiemset dziewięćdziesiąt dziewięć złotych) z tytułu nieuiszczonych kosztów sądowych, III oddalić apelację w pozostałej części; IV oddalić wniosek wnioskodawczyni o zasądzenie na jej rzecz od uczestniczki postępowania zwrotu kosztów postępowania odwoławczego. SSO Roman Troll SSO Leszek Dąbek SSO Marcin Rak Sygn. akt III Ca 365/16 UZASADNIENIE WnioskodawczyniA. K.wniosła o ustanowienie zarządcy nieruchomości położonej wR.przyulicy (...)oraz o zasądzenie kosztów postępowania. W uzasadnieniu podała, że jest współwłaścicielką tej nieruchomości, która jest zabudowana budynkiem z lat 30-tych XX wieku wymagającym remontu i napraw, w szczególności naprawy dachu. Wobec braku porozumienia z drugą współwłaścicielką – uczestniczką postępowaniaD. H., wnioskodawczyni pozyskała ekspertyzę, z której wynika konieczność przeprowadzenia remontu, a w rezultacie na podstawieart. 203 k.c.wniosła o ustanowienie przez sąd zarządcy. Uczestniczka postępowania wniosła o oddalenie wniosku jako oczywiście bezzasadnego. W uzasadnieniu podała, że dotychczasowe racjonalne remonty i naprawy wraz z płatnościami były akceptowane i płacone bez zbędnej zwłoki, a wnioskodawczyni za zgodą uczestniczki zleciła odbudowę gzymsu, wymianę rynien i przełożenie dachówek; zakwestionowała zagrzybienie i konieczność wymiany dachówki, przyznając że zasadna jest wymiana obróbki blacharskiej, wywietrzników kanalizacji dachu i obudowy mansardy. Postanowieniem z 23 października 2015 roku Sąd Rejonowy w Raciborzu wyznaczyłA. K.zamieszkałą wR.przyulicy (...), numerPESEL: (...)zarządcą nieruchomości zabudowanej domem mieszkalnym położonej wR.przyulicy (...), o numerzeKW (...), stanowiącej współwłasność wnioskodawczyniA. K.(właścicielki lokalu o numerzeKW (...)) i uczestniczkiD. H.(właścicielki lokalu o numerzeKW (...)), gdzie udział wnioskodawczyniA. K.w częściach wspólnych budynku wynosi 44/100 części (pkt I); określił, że zakres uprawnień zarządcy obejmuje czynności zwykłego zarządu, w szczególności prawo do przeprowadzenia remontu wspólnej nieruchomości opisanej w punkcie I postanowienia, zgodnie z zakresem wskazanym w punkcie 6 opinii biegłego rzeczoznawcy budowlanegoZ. G.z dnia 29 października 2014 roku, którą to opinię uczynić integralną częścią postanowienia (pkt II); zobowiązał zarządcęA. K.do składania sprawozdań z wykonanego zarządu wraz ze sprawozdaniem finansowym co jeden rok – termin złożenia pierwszego sprawozdania wyznaczyć na dzień 31 października 2016 roku (pkt III); zasądził od uczestniczkiD. H.na rzecz wnioskodawczyniA. K.857 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania (pkt IV); nakazał pobrać od uczestniczkiD. H.na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Raciborzu 1.298 zł tytułem wydatków poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa – Sąd Rejonowy w Raciborzu (pkt V). Orzeczenie to zapadło przy następujących ustaleniach faktycznych: wnioskodawczyni i uczestniczka postępowania są współwłaścicielami nieruchomości położonej wR.przyulicy (...)zabudowanej domemmieszkalnym nr (...), przy domu znajduje się ogród. Wnioskodawczyni jest właścicielką lokalu o numerzeKW (...), natomiast uczestniczka jest właścicielką lokalu o numerzeKW (...). Udział wnioskodawczyni w częściach wspólnych budynku wynosi 44/100 części, w pozostałej części należy do uczestniczki postępowania. Wnioskodawczyni zajmuje swój lokal razem z rodziną, a uczestniczka należący do niej lokal wynajmuje osobom prywatnym. Nieruchomość jest zabudowana budynkiem w bliźniaczej zabudowie zbudynkiem nr (...). Jest to dom dwukondygnacyjny, podpiwniczony ze stromym dachem o pochyleniu ok. 45 stopni, przy czym połać boczna ma pochylenie sięgające 62 stopni. Na poddaszu znajduje się mieszkanie i strych. Klatka schodowa biegnie od piwnicy do poddasza. Na poziomie parteru z klatki schodowej można dostać się dolokalu nr (...)należącego doD. H., która posiada także mieszkanie na poddaszu i wydzieloną część piwnicy. DoA. K.należymieszkanie nr (...)na piętrze i wydzielona część piwnicy, strych jest wspólny. Do każdego z wymienionych pomieszczeń prowadzą drzwi znajdujące się na klatce schodowej. W trzyspadowym dachu znajdują się mansardy- dwie małe i jedna duża. Dach kryty jest dachówką karpiówką uszczelnianą zaprawą, układaną w koronkę na łatach drewnianych o wym. 6x4cm. Dachówki są częściowo spękane, zmurszałe, porasta je mech, są uszkodzone, w wielu miejscach klawiszują i posiadają szczeliny, część pokrycia dachu jest sczerniała. Pokrycie dachowe jest nieszczelne, gołym okiem, patrząc od strony wewnętrznej, zauważyć można prześwity. Więźba dachowa jest drewniana o dostatecznym stanie technicznym, choć mogą ujawnić się miejsca korozji biologicznej. Kominy wymagają przemurowania, w szczególności komin nad tylną połacią, który jest w stanie awaryjnym i stwarza realne zagrożenie. Umową darowizny z 2006 roku lokal przyul. (...)wraz z udziałem w częściach wspólnychbudynku (...)nabyła odI. P.jej córkaA. K.. Pozostała część budynku należała do dziadkówD. H..D. H.nabyła drugi lokal w drodze umowy darowizny w 2008 roku. Lokal należący doD. H.zajmują najemcy.D. H.w ogóle nie pojawia się na terenie nieruchomości,A. K.nie ma z nią żadnego kontaktu.E. H., ojciec uczestniczki, przebywa na nieruchomości kilka razu w roku gdy załatwia formalności związane z najmem; odmówiłA. K.podania danych kontaktowychD. H..A. K.przed zamieszkaniem w 2009 roku przeprowadziła remont mieszkania, wyburzała ścianki działowe, robiła gładzie gipsowe, wymieniła instalację gazową, elektryczną i wodną. W czasie gdy obecnie zajmowany przez wnioskodawczynię lokal należał doI. P.przekładane były dachówki na przeciekającym fragmencie dachu. Z uwagi na fakt, że w innych miejscach dach nadal przeciekał, a woda przedostawała się do pomieszczeń, stawiano miski pod nieszczelne miejsca. Wykonawcę robót remontowych wskazałE. H., który razem zI. P.poniósł koszty remontu. Wówczas robotnik zasugerował potrzebę wymiany dachu. Jako że dach nadal przeciekał, przed dwoma laty, pracownik firmy zamówionej przezI. P.zamontował na strychu od strony wewnętrznej dachu folie. Wtedy teżA. K.zamontowała nowe rynny w miejsce zniszczonych i przeciekających oraz poprawiono elewację w miejscach gdzie odpadł tynk. Woda nadal przeciekała przez szczeliny na dachu oraz przez nieszczelne okienko w części nad strychem. Na ścianach klatki schodowej i lokalu zajmowanego przezA. K.pojawiał się nalot przypominający grzyb, co mogło być przyczyną częstych infekcji dróg oddechowych małoletnich dzieciA. K.. Nalot jest każdorazowo usuwany przez wnioskodawczynię. Zacieki pojawiają się ścianach na kondygnacji poniżej strychu. Widać to w lokalu wnioskodawczyni i na klatce schodowej. Woda przeciekała również w okolicach rury wentylacyjnej. Miejsca przecieku – to jest okienko i przeciek w okolicach rury wentylacyjnej – zostały poddane naprawie. Naprawy dokonała specjalistyczna firma. Przy okienku obecnie jest sucho, jednak w okolicach rury wentylacyjnej nadal cieknie i trzeba podkładać miskę. Do dwóch lat po wymianie rynien nic nie przeciekało. Po dwóch latach pojawiły się zacieki w tym samym miejscu.A. K.zgłosiła to firmie, która montowała rynny. Pracownik firmy stwierdził, że w miejscach, które zostały wyremontowane jest sucho, więc musi być inny powód. NastępnieA. K.rozmawiała z przedstawicielem firmy, która sporządziła wycenę dachu, stwierdził on, że dach jest bardzo słaby, zwrócił uwagę na zły stan dachówek, kwitując iż rozpoczęcie jakiegokolwiek większego remontu spowoduje sypanie się całej konstrukcji dachu. Zalecono kompleksową wymianę dachu. Problem był wielokrotnie przedstawianyE. H.(wobec braku kontaktu ze współwłaścicielką). Oferty remontu przedstawione przezE. H.nie zyskały akceptacjiA. K.albowiem dotyczyły ocieplenia części dachu nad lokalem jego córki. ZdaniemA. K.celowy jest remont całego dachu wraz z kominami, z uwagi na zagrożenie jakie stwarzają, na coE. H.nie zgadzał się. Dalsze rozmowy zE. H.nie przyniosły rezultatu.E. H.bagatelizował sprawę, dodając że nie ma pieniędzy na remont. Zły stan pokrycia dachowego wymaga przeprowadzenia szeregu czynności naprawczych, które są konieczne. Celowy jest przegląd konstrukcji drewnianej, który należy przeprowadzić podczas rozbiórki pokrycia z karpiówki, następnie należy rozebrać łaty nabić kontralty, ułożyć folię paroprzepuszczalną, zamontować nowe łaty i pokryć dach ceramiczną dachówką typu karpiówka. Trzeba przemurować kominy. Niezbędne jest także ułożenie izolacji cieplnej w stropie nad piętrem w części niemieszkalnej. Remont winien objąć także usunięcie zacieków, zagrzybienia na tynkach, malowanie. Niewskazane jest likwidowanie istniejących kominów, bowiem służą odprowadzania spalin, dymu i zużytego powietrza z pomieszczeń. Kominy nad dachem należy przemurować cegłą pełną, następnie otynkować lub spoinować, co jest pilne z uwagi na stan awaryjny komina na tylnej połaci. Sąd Rejonowy na rozprawie 26 maja 2015 roku pominął wniosek o przesłuchanie w charakterze świadków: adwokataM. H., wnioskodawczyniA. K.iI. P.na okoliczność poświadczania nieprawdy w pismach i do protokołu, albowiem zeznania te były ściśle związane z żądaniem zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych, którą to sprawę wyłączono do odrębnego rozpoznania. Ponowny wniosek o przesłuchanie tych osób oraz biegłegoZ. G.na okoliczność poświadczania nieprawdy został oddalony na podstawieart. 227 k.p.c.A. K.będąc stroną nie mogła być słuchana w charakterze świadka, zaś jako wnioskodawczyni złożyła obszerne zeznania w obecnościE. H.. Podobnie obszerne zeznania złożyła świadekI. P., brak było więc podstaw do powtarzania czynności procesowej, tylko dlatego, że uczestniczka nie była zadowolona z treści pism procesowych oraz oświadczeń składanych do protokołu.M. H.jako adwokat reprezentujący wnioskodawczynię nie mógł być słuchany na okoliczność poświadczania nieprawdy w pismach procesowych w sprawie o ustanowienie zarządcy nieruchomości. Co do istoty sprawy nie miał wiedzy. Z podobnych przyczyn oddalono wniosek o przesłuchanie w charakterze świadka biegłego sądowego zgłoszony również na okoliczność poświadczania nieprawdy. Brak było podstaw słuchania biegłego w charakterze świadka. Sąd pominął dowód z zeznań uczestniczkiD. H., albowiem mimo skutecznie doręczonego wezwania nie stawiła się na termin nie usprawiedliwiając swej nieobecności, nie wnosiła też o przesłuchanie w innym terminie. PonadtoE. H.wyjaśnił, iż uczestniczka nie przebywa na terenie nieruchomości i nie ma żadnej wiedzy na temat domu przyul. (...)wR.. Przy tak dokonanych ustaleniach faktycznych Sąd Rejonowy uwzględnił jej wniosek wskazując na brak porozumienia między współwłaścicielami na tle zarządu rzeczą wspólną. Podkreślił także, że do czynności zwykłego zarządu zalicza się wszelkie czynności, mające na celu utrzymanie rzeczy w dotychczasowym stanie oraz zarządzanie nią dla umożliwienia korzystania z niej i pobierania pożytków, a można do nich zaliczyć czynności związane z normalną eksploatacją z rzeczy, konserwację, czynności zapewniające stabilność i trwałość rzeczy, administrację i szeroko rozumianą ochronę w postaci różnych czynności zachowawczych. Wskazał, że spór dotyczył nie tylko celowości, ale także zakresu i sposobu remontu dachu, w tym kominów, co skutecznie blokuje przeprowadzenie remontu w ogóle, brak też porozumienia co do pochodzenia zacieków na ścianach, sposobu ich usunięcia, jak też finansowania wydatków. Dlatego remont dachu, kominów czy też usuwanie zacieków należy uznać czynnością zwykłego zarządu majątkiem wspólnym. Sąd Rejonowy rozważył czy remont dachu jest konieczny i uzasadniony oraz w jakim zakresie i w jaki sposób winien być przeprowadzony, albowiem uczestnicy nie doszli do porozumienia. Z opinii biegłego uzupełnionej fotografiami budynku remont spornego dachu jest konieczny, zaś aktualny stan stanowi zagrożenie bezpieczeństwa użytkowania, jak i bezpieczeństwa osób (awaryjny stan komina grożący jego przewróceniem). Stwierdzony stan techniczny dachu wymaga natychmiastowej interwencji. Nie wzbudza wątpliwości zakres ani sposób remontu przedstawiony w opinii biegłego, aby więc zapobiec konfliktom co do sposobu wykonania tego remontu ową opinię uczyniono integralną częścią postanowienia. Jako że remont dachu jest konieczny dla dalszego właściwego korzystania z przedmiotowej nieruchomości przez wszystkich właścicieli, każda ze stron poniesie koszt tego remontu w częściach wynikających z posiadanych udziałów. Biorąc pod uwagę, że remont jest konieczny, jego przeprowadzenie winno leżeć w interesie obydwu stron (obejmuje części wspólne i ma celu usunięcie nieszczelności w budynku, w tym zagrożenia związanego z możliwym przewróceniem się komina), a brak jest możliwości nawiązania konstruktywnego porozumienia z posiadającą większość udziałów w częściach wspólnych uczestniczką, każda bowiem z uczestniczek ma inną wizję napraw, zachodzi ustawowa przesłanka powierzenia spraw związanych z remontem budynku przyulicy (...)wR.osobie, która tym obowiązkom podoła. Celowe jest powierzenie zarząduA. K., która zabiega o przeprowadzanie remontu i wielokrotnie podejmowała próby konkretnych ustaleń; przede wszystkim zaś z uwagi na fakt, że wraz z rodziną stale zamieszkuje w przedmiotowej nieruchomości i - w przeciwieństwie doD. H.- bezpośrednio odczuwa niedogodności związane ze złym stanem budynku. Nie można tu pominąć, że wnioskodawczyni zamieszkuje w budynku z małoletnimi dziećmi, uczestniczka zaś przebywa za granicą, a lokal swój wynajmuje. Długotrwały okres nieporozumień na tle zarządzania wspólną nieruchomością odpowiada ustawowej przesłance braku zgody większości współwłaścicieli w istotnych sprawach zwykłego zarządu i uzasadnia ustanowienie zarządcy na podstawieart. 203 k.c. Sąd Rejonowy określił zakres uprawnień zarządcy jako obejmujący czynności zwykłego zarządu, w tym prawo do przeprowadzenia remontu zgodnie z zaleceniami wskazanymi w opinii biegłego, którą uczyniono integralną częścią orzeczenia. Uszczegółowiono, że remont dachu winien odpowiadać przede wszystkim zakresowi wskazanemu w punkcie 6 opinii, co jest zbieżne z zakresem remontu planowanego przez wnioskodawczynię. Powyższe rozstrzygnięcie znajduje umocowanie w treści 935k.p.c.w zw. zart. 615 k.p.c. Na podstawie art. podstawieart. 937 k.p.c.w zw. zart. 615 k.p.c.Sąd Rejonowy zobowiązał zarządcęA. K.do składania sprawozdań z zarządu wraz ze sprawozdaniem finansowym w terminie co jeden rok, ustalając termin złożenia pierwszego sprawozdania na 31 października 2016 roku. O kosztach postępowania Sąd Rejonowy orzekł w oparciu oart. 520 § 2 k.p.c., gdyż realiach sprawy interesy wnioskodawczyni oraz uczestniczki postępowania były sprzeczne, każda inaczej oceniła stan nieruchomości oraz miała inną wizję działań na jej terenie. W wyniku przeprowadzonego postępowania dowodowego wniosekA. K.należało uznać uzasadnionym, w rezultacie sprzeciwiająca się ustanowieniu zarządcyD. H.winna pokryć koszty postępowania wnioskodawczyni. Na koszty te składa się opłata od wniosku w kwocie 100 zł, zaliczka na poczet wynagrodzenia biegłego w kwocie 500 zł oraz wynagrodzenie pełnomocnika wraz z opłatą skarbową w kwocie 257 zł, zgodnie z§ 8 pkt 7) rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu(Dz.U. z 2002 roku Nr 163, poz. 1348 z późn. zm.), który określa stawkę pełnomocnika na kwotę 240 złotych. Opłata skarbowa wynosi 17,00 zł. Punkt V postanowienia uzasadniał przepis art. 83 ust. 1 w zw. z art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych w związku zart. 520 § 2 k.p.c.Z uwagi na tymczasowe poniesienie wydatków związanych z opinią biegłego w kwocie 1298 zł przez Skarb Państwa - Sąd Rejonowy w Raciborzu, na podstawie powołanych powyżej przepisów, należało ściągnąć od uczestniczki tę kwotę. Pozostałą część wynagrodzenia biegłego opiewającego na 1798 zł pokryto z zaliczki wniesionej przez wnioskodawczynię. Apelację od tego postanowienia wniosła uczestniczka zarzucając mu stronniczość i naruszenie:art. 154 k.c., gdyż z kominów uczestniczka postępowania nie korzysta i nie wyraża zgody na ich przemurowanie oraz ponoszenie kosztów w tym zakresie; art. 5, 6 i 53 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności iart. 2, 8, 32, 45, 51, 91 Konstytucji RP, gdyż postępowanie było prowadzone stronniczo i nieprawidłowo nie dopuszczono dowodów z przesłuchania świadkówA. K.,M. H.,I. P.iZ. G.na okoliczność poświadczenia przez nich nieprawdy w dokumentach i na rozprawach, a nadto działanie sądu uniemożliwiło pełnomocnikowi uczestniczki przygotowanie się do rozpraw, bo nie otrzymał protokołów z tych rozpraw. Zarzuciła biegłemu brak ekonomicznego podejścia do remontu dachu. W oparciu o powyższe zarzuty wniosła o uchylenie orzeczenia Sądu Rejonowego i skierowanie sprawy do ponownego rozpoznania, wydając przy tym Sądowi Rejonowemu stosowne wytyczne. W odpowiedzi na apelację wnioskodawczyni wniosła o jej oddalenie jako bezzasadnej i zasądzenie od uczestniczki postępowania na jej rzecz zwrotu kosztów postępowania odwoławczego. Sąd zważył, co następuje: Zasadnicze istotne dla rozpoznania sprawy ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd Rejonowy są prawidłowe i jako takie Sąd Okręgowy uznaje je za własne – w zasadzie były one też bezsporne. Także podstawa rozstrzygnięcia wynikająca zart. 203 k.c.jest prawidłowa i ocenę w tym zakresie Sąd Okręgowy w pełni akceptuje, należy bowiem mieć na uwadze brak porozumienia pomiędzy uczestniczkami co do sposobu naprawy kominów, które są częścią wspólną nieruchomości; jak również brak porozumienia co do sposobu naprawy pokrycia dachowego i wynikające z tego zagrożenie dla rzeczy wspólnej. Sąd Rejonowy w sposób prawidłowy oddalił wnioski o przesłuchanie świadków, gdyż okoliczności wskazywane przez pełnomocnika uczestniczki jako konieczne do ustalenia nie stanowiły istotnych okoliczności w sprawie o ustanowienie zarządcy. Bezsporne zaś w sprawie jest, że pomiędzy uczestnikami istnieje konflikt dotyczący sposobu remontu dachu oraz uczestniczka (w imieniu której działa jej pełnomocnik), sprzeciwia się dokonywaniu jakichkolwiek czynności związanych z przemurowaniem kominów. To są działania prowadzące do uniemożliwienia wnioskodawczyni prawidłowego korzystania z nieruchomości. Dach i kominy należą do części wspólnych budynku, a brak przemurowania kominów grozi katastrofą budowlaną – chodzi szczególnie o komin stojący nad tylną połacią, który jest w stanie awaryjnym (por. opinia biegłego /k. 154/). Pełnomocnik uczestniczki postępowania otrzymał protokół z rozprawy z 9 maja 2014 roku do 28 lipca 2014 roku /k. 133/, a więc przed kolejną rozprawą, która miała miejsce 10 kwietnia 2015 roku. Następna rozprawa miała miejsce 26 maja 2015 roku (wówczas nie przeprowadzono dowodów, a pełnomocnik uczestniczki postępowania złożył wniosek o wyłączenie sędziego), zaś po tej rozprawie - 26 maja 2015 roku - sporządził on fotokopie protokołów /k. 209/. Kolejna rozprawa była już ostatnią, ale w jej trakcie rozpoznawano w innym składzie (w przerwie w tej rozprawie, na posiedzeniu jawnym) ponowny wniosek o wyłączenie sędziego. Protokół z tej rozprawy pełnomocnik uczestniczki postępowania otrzymał wraz z odpisem postanowienia z uzasadnieniem 7 grudnia 2015 roku /k. 322/. Na wszystkich rozprawach pełnomocnik uczestniczki był obecny. Nie może więc być mowy o uniemożliwieniu mu przygotowania się do rozpraw. Ten zarzut jest gołosłowny. Art. 154 k.c.stanowi w § 1, że domniemywa się, iż mury, płoty, miedze, rowy i inne urządzenia podobne, znajdujące się na granicy gruntów sąsiadujących, służą do wspólnego użytku sąsiadów. To samo dotyczy drzew i krzewów na granicy. Natomiast korzystający z wymienionych urządzeń obowiązani są ponosić wspólnie koszty ich utrzymania (§ 2). Przepis ten nie dotyczy tego co było przedmiotem postępowania w sprawie, która jest związana z wnioskiem o ustanowienie zarządcy, a nie rozstrzyganiem sporów w zakresie prawa sąsiedzkiego. Kominy należą do części wspólnych nieruchomości, gdyż służą do użytku wszystkich współwłaścicieli, są one konieczne do prawidłowej wentylacji pomieszczeń [porart. 3 ust. 1 i 2 ustawy z 24 czerwca 1994 r. o własności lokali(t.j. Dz.U. z 2015 r., poz. 1892) oraz wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie z 29 kwietnia 2011 roku, sygn. akt II SA/Kr 151/11, LEX 993258]. Jednocześnie Sąd Rejonowy w sposób prawidłowy badał reprezentację uczestniczki postępowania, gdyż przy pierwszej czynności pełnomocnik jest obowiązany dołączyć do akt sprawy pełnomocnictwo lub jego wierzytelny odpis, nie wystarczy samo jego okazanie (por.art. 89 § 1 k.p.c.w związku zart. 13 § 2 k.p.c.). Pełnomocnik uczestniczki postępowania nie wnosił o uzupełniającą opinię biegłego /k. 292/, a pominięcie wniosku o przesłuchanie uczestniczki postępowania ostatecznie nie zostało przez niego oprotestowane zastrzeżeniem, zaś sam wskazał, że nie jest ona w stanie złożyć jakichkolwiek wyjaśnień w sprawie tej nieruchomości, bo tam nie przebywa i nie ma w tym zakresie żadnej wiedzy /k. 97 i 197/. ŚwiadekI. P.została przesłuchana po odebraniu przyrzeczenia /k. 197/. Przywołane w apelacji przepisy zarównoKonstytucji, jak i Konwencji w żaden sposób nie zostały naruszone, postępowanie zaś było prowadzone w sposób nienaruszający praw uczestniczki postępowania. Z okoliczności sprawy wprost wynika, że pomiędzy uczestniczkami jest konflikt w zakresie konieczności przeprowadzania remontów. To jest istota tej sprawy, bo powoduje, że rzecz wspólna niszczeje i jej stan (komin) jest awaryjny. Wymaga także remontu dach, ale uczestniczki nie mogą w tym zakresie dojść do porozumienia. Sąd Rejonowy w uzasadnieniu wskazał, że nalot przypominający grzyb na ścianach klatki schodowej i lokalu wnioskodawczyni mógł spowodować choroby dzieci wnioskodawczyni. Nie było to stanowcze stwierdzenie jak odczytała je apelująca. Jednocześnie to, że dziadkowie uczestniczki postępowania nie żyli już w 2006 roku nie ma istotnego znaczenia dla rozpoznania sprawy. Powyższe okoliczności wskazują na bezzasadność zarzutów apelacji w zasadniczym zakresie. Trzeba jednak zauważyć, że – choć nie podniesiono tego w apelacji – Sąd Rejonowy w sposób niewłaściwy orzekł w punkcie II postanowienia. Istotą postępowania o ustanowienie zarządcy rzeczy wspólnej jest to, że nie można uzyskać zgody większości współwłaścicieli w istotnych sprawach dotyczących zwykłego zarządu (por.art. 203 k.c.). Taka sytuacja ma miejsce w rozpoznawanej sprawie. Z tego przepisu i konieczności ustanowienia zarządcy wynika, że jego uprawnienia dotyczą tylko i wyłącznie czynności zwykłego zarządu. Nie ma więc konieczności ani jakiejkolwiek potrzeby ustalania w sentencji postanowienia jakie czynności może on wykonywać. To bowiem wynika wprost zart. 203 k.c.oraz przywołanych przez Sąd Rejonowy regulacjiart. 935 k.p.c.w związku zart. 615 k.p.c.To w toku prowadzonego postępowania wykonawczego Sąd Rejonowy będzie uprawniony do oceny czy dokonywane przez zarządcę czynności należą do czynności zwykłego zarządu, bo tylko takie może on wykonywać. Żaden z tych przepisów nie nakazuje określenia sposobu dokonywania czynności przez zarządcę w sentencji postanowienia o jego ustanowieniu. W toku tego postępowania Sąd Rejonowy w sposób wystarczający ustalił, że konieczny jest remont dachu, w tym kominów, a brak jest zgody współwłaścicieli w tym zakresie, przy czym zaniechanie remontu może wywołać poważną szkodę w rzeczy wspólnej (awaryjny stan komina), nie było zaś konieczne opisywanie w sposób szczegółowy dokonywanych czynności (nie o to w sprawie chodziło). To zarządca zajmie się, pod nadzorem sądu, czynnościami wykonawczymi w tym zakresie. Wskazanie więc tego stanowi błąd Sądu Rejonowego, przy czym należy zwrócić uwagę, że orzekając w tym zakresie (punkt II zaskarżonego postanowienia) wyszedł on także poza ramy unormowaniaart. 321 § 1 k.p.c.w związku zart. 13 § 2 k.p.c., albowiem wnioskodawczyni w swoim wniosku wnosiła tylko o ustanowienie zarządcy, a nie o wyznaczenie mu zakresu czynności, które powinien wykonać. Jednocześnie istnieje możliwość złożenia przez współwłaściciela wniosku o upoważnienie sądowe do dokonania oznaczonej czynności zarządu rzeczą wspólną, jeżeli nie można co do tego uzyskać zgody większości współwłaścicieli - chodzi w tym zakresie o czynność zwykłego zarządu, a więc takie, którą może wykonać zarządca bez konieczności uzyskiwania zgody sądu (por.art. 201 k.c.). Jednakże sprawa o upoważnienie do dokonania czynności stanowiącej czynność zwykłego zarządu nie została wszczęta przez wnioskodawczynię. Dlatego też nieprawidłowe było określenie, jakie czynności może wykonywać zarządca nieruchomości wspólnej. To ostatecznie spowodowało, że Sąd Rejonowy w zakresie punktu II swojego postanowienia orzekł co do przedmiotu nieobjętego żądaniem. Samo wskazanie w tym punkcie, że zarządca jest uprawniony do dokonywania czynności zwykłego zarządu stanowi swoiste superfluum, bo innych czynności bez zgody uczestniczek lub za zezwoleniem sądu nie może on wykonywać (por.art. 935 § 3 k.p.c.w związku zart. 615 k.p.c.). Dlatego też w tej części zaskarżone postanowienie co do punktu II należało uchylić, a postępowanie w tym zakresie umorzyć, albowiem wnioskodawczyni nie składała wniosku o upoważnienie do dokonania czynności zwykłego zarządu, orzeczenie wiec w tym zakresie było niedopuszczalne. W apelacji także nie podnoszono nieprawidłowości w zakresie rozstrzygnięcia co do kosztów postępowania, natomiast zaskarżone zostało całe rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego, a więc także w zakresie kosztów postępowania, o których zdaniem Sądu Okręgowego należało orzec w oparciu oart. 520 § 1 k.p.c.Trzeba bowiem podkreślić, że wniosek o ustanowienie zarządcy rzeczy wspólnej ma na celu - w realiach rozpoznawanej sprawy - zapobiegnięcie niszczeniu nieruchomości wspólnej należącej do uczestniczek postępowania. To uczestniczki postępowania są współwłaścicielkami, praktycznie równych w częściach (44/100 wnioskodawczyni i 56/100 uczestniczka), nieruchomości wspólnej, w której wyodrębnione zostały dla nich odrębne lokale mieszkalne. To – zdaniem Sądu Okręgowego – powoduje, że nie dochodzi pomiędzy nimi do sprzeczności interesu, na które wskazuje Sąd Rejonowy. Sprawa bowiem toczy się o to, aby wyznaczyć zarządcę nieruchomości wspólnej, gdyż nieruchomość ta może ulec uszkodzeniu na skutek braku zgody co do czynności, które należy przeprowadzić w zakresie zwykłego zarządu (remontów). To spowodowało konieczność zmiany zaskarżonego postanowienia w punktach dotyczących kosztów postępowania, po to aby zastosować prawidłową zasadę rozliczenia kosztów w tym postępowaniu, a wynikającą zart. 520 § 1 k.p.c., która musi mieć odzwierciedlenie także w zakresie rozstrzygnięcia o kosztach sądowych. Samo wskazanie przez Sąd Rejonowy w jakiej wysokości, która z uczestniczek postępowania poniosła koszty jest prawidłowe, natomiast nieprawidłowo została zastosowana zasada dotycząca zwrotu tych kosztów. Dlatego też Sąd Okręgowy uznał, że powinny one ponieść te koszty po połowie, bo są one związane z zarządem ich przedmiotem współwłasności. Mając powyższe na uwadze na podstawie: a art. 386 § 3 k.p.c.w związku zart. 355 k.p.c.w iart. 13 § 2 k.p.c.należało orzec jak w punkcie I postanowienia, albowiem rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego w tym zakresie było niedopuszczalne zgodnie z wcześniejszymi uwagami; b art. 386 § 1 k.p.c.w związku zart. 13 § 2 k.p.c.iart. 520 § 1 k.p.c.należało orzec jak w punkcie II postanowienia, przy czym rozstrzygnięcie w punkcie 2 dodatkowo jest oparte na podstawieart.113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych(t.j. Dz. U. 2014 r., poz. 1025 ze zm.), dotyczy bowiem należności tymczasowo wyłożonych przez Skarb Państwa na koszty opinii biegłego; c art. 385 k.p.c.w związku zart. 13 § 2 k.p.c.należało orzec jak w punkcie III postanowienia, gdyż apelacja w zasadniczej jej części okazała się bezzasadna. O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono na podstawieart. 520 § 1 k.p.c.biorąc pod uwagę wskazane powyżej okoliczności dotyczące zasad rozliczania kosztów postępowania w toku postępowania nieprocesowego i zgłoszenie wniosku w tym zakresie tylko przez wnioskodawczynię. SSO Roman Troll SSO Leszek Dąbek SSO Marcin Rak
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Gliwicach date: '2016-05-11' department_name: III Wydział Cywilny Odwoławczy judges: - Roman Troll - Leszek Dąbek - Marcin Rak legal_bases: - art. 203 k.c. - art. 520 § 2 k.p.c. - § 8 pkt 7) rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu - art. 2, 8, 32, 45, 51, 91 Konstytucji RP - art. 3 ust. 1 i 2 ustawy z 24 czerwca 1994 r. o własności lokali - art.113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych recorder: Agnieszka Wołoch signature: III Ca 365/16 ```
154510300001512_III_RC_000015_2014_Uz_2015-06-24_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt IIIRC 15/14 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 24 czerwca 2015r. Sąd Rejonowy w Wołominie III Wydział Rodzinny i Nieletnich w składzie Przewodniczący: SSR Eliza Oblicka Protokolant: Jakub Sajewiec po rozpoznaniu w dniu 23/06/2015r. w Wołominie na rozprawie sprawy z powództwa małoletnichD. D. (1)iB. D. (1)reprezentowanych przez przedstawiciela ustawowegoA. D. przeciwkoR. M. o alimenty 1 zasądza alimenty od pozwanejR. M.na rzecz małoletniegoD. D. (1),ur. (...)w kwocie po 200 (dwieście) złotych miesięcznie za okres od 23.12.2013 r. do dnia 31.08.2014 r. oraz w kwocie po 450 (czterysta pięćdziesiąt) miesięcznie za okres od dnia 1.09.2014 r. płatne do rąk przedstawiciela ustawowegoA. D.do dnia 10 – go każdego miesiąca z ustawowymi odsetkami w przypadku uchybienia terminowi płatności którejkolwiek z rat; 2 zasądza alimenty od pozwanejR. M.na rzecz małoletniegoB. D. (1),ur. (...)w kwocie po 450 (czterysta pięćdziesiąt) miesięcznie płatne do rąk przedstawiciela ustawowegoA. D.do dnia 10 – go każdego miesiąca z ustawowymi odsetkami w przypadku uchybienia terminowi płatności którejkolwiek z rat, poczynając od dnia 1.09.2014 r.; 3 w pozostałej części powództwo oddala; 4 koszty postępowania w części oddalającej powództwo przejmuje na rachunek Skarbu Państwa; 5 nakazuje pobrać od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa tytułem opłaty stosunkowej od uwzględnionej części powództwa kwotę 540 (pięćset czterdzieści) złotych; 6 koszty zastępstwa procesowego znosi wzajemnie pomiędzy stronami; 7 wyrokowi w pkt. ”1” i „2” nadaje rygor natychmiastowej wykonalności. Sygn. akt III RC 15/14 UZASADNIENIE W dniu 23 grudnia 2013 r.A. D., działający jako przedstawiciel ustawowy, złożył do tut. Sądu pozew o alimenty na rzecz małoletniego powodaD. D. (1)w wysokości po 600 złotych miesięcznie. Pismem z dnia 28 października 2014 r. (data prezentaty) pełnomocnik przedstawiciela ustawowego zmodyfikował powództwo i wniósł o zasądzenie od pozwanej na rzecz małoletniegoD. D. (1)alimentów w kwocie po 800 złotych miesięcznie oraz na rzecz małoletniegoB. D. (1)alimentów w kwocie po 800 złotych miesięcznie. Na rozprawie w dniu 23 czerwca 2015 r. pełnomocnik strony powodowej poparł zmodyfikowany pozew, przy czym w stosunku do małoletniegoB. D. (1)wniósł o zasądzenie alimentów od dnia 01.09.2014 r., zaś w stosunku do małoletniegoD. D. (1)od dnia 01.10.2013 r. Pozwana wniosła o oddalenie powództwa. Sąd ustalił następujący stan faktyczny. MałoletniB. D. (1),ur. (...)(odpis skróconego urodzenia – k. 28) iD. D. (1),ur. (...)(kserokopia odpisu skróconego aktu urodzenia – k. 6) pochodzą ze związku małżeńskiego przedstawiciela ustawowego i pozwanej. Związek małżeński rodziców małoletnich rozstał rozwiązany przez rozwód wyrokiem Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 17 sierpnia 2004 r., sygn. akt II C 902/04. W pkt. II ww. orzeczenia ustalono, że miejsce zamieszkania dzieci będzie każdorazowe miejsce zamieszkania matki (kserokopia wyroku – k. 7-8). Następnie na mocy ugody zawartej w dniu 27 września 2013 r. przez Sądem Rejonowym w Wołominie w sprawie sygn. akt III Nsm 652/12 ustalono, że stałym miejscem pobytu małoletniegoD. D. (1)będzie każdorazowe miejsce zamieszkania ojcaA. D., zmieniając tym samym w zakresie pkt. II wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 17 sierpnia 2004 r. w sprawie sygn. akt II C 902/04 (kserokopia odpisu protokołu – k. 9-10). MałoletniD. D. (1)w roku szkolnym 2014/2015 uczęszczał do 3 klasy gimnazjum. Z tego tytułu przedstawiciel ustawowy poniósł koszt przyborów szkolnych, podręczników w kwocie 500 zł, ubezpieczenia – 65 zł. Powyższe wydatki były porównywalne z tymi poniesionymi w drugiej klasie gimnazjum. Uczestniczył w szkolnej wycieczce wyjazdowej, tzw. zielonej szkole, której koszt wyniósł 550 zł. W poprzednim roku szkolnym brał udział w jednodniowych wycieczkach, np. doS.za kwotę 70 zł. Małoletni od drugiego semestru roku szkolnego 2014/2015 uczęszczał na dodatkowe lekcje języka angielskiego. Odpłatność za jeden semestr nauki wynosiła 1.000 zł. Koszt ubrań i obuwia wynosi 150 zł miesięcznie, zaś wyżywienia 400 zł. W wolnym czasie małoletni lubi jeździć gokartami oraz spędzać czas z kolegami rozwijając swoje zainteresowania sportem nazywanymA.(strzelanie). Koszt powyższych rozrywek wynosi ok. 100 zł miesięcznie. Przedstawiciel ustawowy opłaca małoletniemu telefon w wysokości ok. 30 zł miesięcznie. U małoletniego zdiagnozowano alergię. Z tego tytułu ponoszony jest koszt lekarstw w kwocie ok. 15-20 zł miesięcznie. Powyższą odpłatność ponosi przedstawiciel ustawowy, niemniej jednak zdarza się że pozwana również zakupuje leki na rzecz syna. Ponadto dochodzą wydatki związane z leczeniem infekcji. Małoletni w związku ze sportowym profilem klasy korzysta z poradnictwa prywatnego lekarza sportowego. Średnia odpłatność z tego tytułu wynosi ok. 10 zł miesięcznie. Przez okres pół roku małoletni był leczony stomatologicznie, w tym okresie koszt leczenia wyniósł ok. 200 zł miesięcznie. Uczestniczył w urodzinach kolegów zakupując im prezenty za kwotę ok. 40-50 zł. W 2014 r. małoletni uczestniczył w wyjeździe wakacyjnym, na którego całkowity koszt składała się opłata podstawowa - 1.100 zł, koszt wycieczek – 240 zł oraz kieszonkowe. Ww. wyjazd był dofinansowany przez pracodawcę przedstawiciela ustawowego. W wakacje 2015 r. małoletni nie wyjedzie na obóz, natomiast będzie uczestniczył w kursie wakacyjnym rozwijającym jego zainteresowania dotyczące projektowania samochodów, za który odpłatność wynosić będzie co najmniej 180 zł. Małoletni zamierza rozpocząć naukę w technikum elektronicznym w klasie informatycznej. W związku z powyższym od września poniesie koszt biletu miesięcznego na komunikację miejską w wysokości 49 zł. Małoletni posiada konto bankowe założone przez matkę, na którym zgromadzone są środki finansowe w kwocie 5.325,09 zł (wydruk szczegółów rachunku – k. 198). Ww. kwota pochodzi z kwot przekazywanych przezA. D.tytułem alimentów w okresie kiedy małoletni już zamieszkiwał z ojcem. MałoletniB. D. (1)w roku szkolnym 2014/2015 uczęszczał do 1 klasy gimnazjum. Koszt przyborów szkolnych poniósł przedstawiciel ustawowy, zaś pozwana podręczników i zeszytów w kwocie 400-500 zł. Matka małoletniego poniosła koszt składki na ubezpieczenie małoletniego w kwocie 55 zł. Małoletni uczestniczył w wycieczce szkolnej, której koszt poniosła pozwana w kwocie 50 zł.B. D. (1)nie uczęszczał w roku szkolnym 2014/2015 na zajęcia dodatkowe. Od września będzie kontynuował naukę języka angielskiego w ramach zajęć dodatkowych. Uczestniczył w urodzinach kolegów zakupując im prezenty. Koszt wyżywienia małoletniego wynosi 400 zł, zaś kosmetyków – ok. 50 zł miesięcznie. Pozwana opłaca rachunki za telefon małoletniego w wysokości ok. 50 zł miesięcznie. Małoletni – tak jak jego brat lubi jeździć gokartami. W 2014 r. pozwana zakupiła małoletniemu rower za kwotę 1.250 zł. Matka małoletniego we wrześniu 2014 r. i październiku 2014 r. opłaciła małoletniemu składkę za zajęcia pływackie w kwocie po 130 zł. Dziecko należało wówczas do klubu sportowego. Małoletni jest alergikiem, jednakże nie przyjmuje na co dzień leków. Koszty związane z infekcjami oraz profilaktyką zdrowotną wynoszą ok. 30 zł miesięcznie. Małoletni w związku ze sportowym profilem klasy uczęszcza do lekarza sportowego. Średnia odpłatność z tego tytułu wynosi ok. 10 zł miesięcznie. Przez okres pół roku małoletni był leczony stomatologicznie, w tym okresie koszt leczenia wyniósł ok. 50 zł miesięcznie. W sierpniu 2014 r. małoletni uczestniczył w wyjeździe wakacyjnym, którego koszt w kwocie 1.400 zł poniosła pozwana (kserokopiarachunku nr (...)– k. 176, zaświadczenie o zgłoszenie wypoczynku kuratorowi oświaty – k. 177). Małoletni posiada konto bankowe założone przez matkę, na którym zgromadzone są środki finansowe w kwocie 2.413,41 zł (wydruk szczegółów rachunku – k. 199). Ww. kwota pochodzi z kwot przekazywanych przezA. D.tytułem alimentów za okres kiedy małoletni zamieszkiwał już z ojcem. Zarówno przedstawiciel ustawowy jak i pozwana przeznaczają środki finansowe na zakup małoletnim ubrań i obuwia. Zdarza się, że przekazywana odzież była używana przez inne osoby. Przedstawiciel ustawowy ma 40 lat. Jest zatrudniony na czas nieokreślony w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku specjalisty ds. logistyki. W okresie od 01.10.2013 r. do 31.12.2013 r. osiągnął przeciętne miesięczne wynagrodzenie w wysokości 4.378,36 zł netto. (zaświadczenie – k. 137). Na ww. dochód składało się wynagrodzenie podstawowe oraz premia. Ponadto przedstawiciel ustawowy sporadycznie otrzymuje dodatkową premię w wysokości 300-400 zł. Zdarzyło się, że na początku roku kalendarzowego otrzymał dodatkowe „13” wynagrodzenie za rok poprzedni. W 2012 r. uzyskał dochód w wysokości 79.424,18 zł, zaś składki na ubezpieczenie społeczne podlegające odliczeniu od dochodu wynosiły 10.841,94 zł (informacja o dochodach oraz o pobranych zaliczkach na podatek dochodowy w roku 2012 PIT-11 – k. 55-56). Natomiast w 2013 r. uzyskał dochód w wysokości 79.321,45 zł, zaś składki na ubezpieczenie społeczne podlegające odliczeniu od dochodu wynosiły 10.559,01 zł (informacja o dochodach oraz o pobranych zaliczkach na podatek dochodowy w roku 2013 PIT-11 – k. 53-54). W 2014 r. uzyskał dochód w wysokości 83.366,87 zł, zaś składki na ubezpieczenie społeczne podlegające odliczeniu od dochodu wynosiły 10.792,23 zł (informacja o dochodach oraz o pobranych zaliczkach na podatek dochodowy w roku 2014 PIT-11 – k. 51-52). Przedstawiciel ustawowy jest alergikiem. Ponadto posiada problemy zdrowotne związane z żołądkiem i dwunastnicą. Przyjmuje leki na alergię, których koszt wynosi w skali roku 150-200 zł. Rozpoczął leczenie stomatologiczne, które najprawdopodobniej będzie trwało do końca roku 2015 r., przy comiesięcznych wizytach lekarskich. Odpłatność za ww. leczenie wynosi ok. 200-400 zł. Jest właścicielem mieszkania położonego wW.o powierzchni ok. 46-48 m2. W ww. lokalu zamieszkuje wraz z małoletnimi.A. D.ponosi koszty utrzymania mieszkania związane z czynszem – 530 zł, dopłatą za wodę – 30 zł miesięcznie, energią – ponad 100 zł wraz z dopłatą, telefonem – 50 zł oraz Internetem – 60 zł. Należność za gaz jest wliczona w opłatę do spółdzielni mieszkaniowej. Ponadto jest współwłaścicielem wraz z matką samochodu osobowego m-kiS.rocznik 2009. Jest jego głównym użytkownikiem. Zaciągnął zobowiązanie finansowe w formie kredytu na samochód z miesięczną ratą w wysokości 560 zł. Termin spłaty ww. zobowiązania jest przewidywany na koniec 2015 r. Ponadto pożyczył od swojej matki kwotę ok. 5.000 zł celem sfinansowania alimentów płaconych na małoletnich do rąk pozwanej za okres gdy chłopcy zamieszkiwali już z nim. PozwanaR. M.ma 38 lat. Jest zatrudniona na czas nieokreślony na stanowisku specjalisty. W okresie od marca 2015 r. do maja 2015 r. osiągnęła średnie miesięczne wynagrodzenie w wysokości 3.959,89 zł netto. Ww. dochód jest obciążony kwotą 500 zł tytułem raty KZP (zaświadczenie – k. 136). Ponadto otrzymuje jednorazowe roczne nagrody pieniężne w kwocie od 500 do 1.000 zł. Z zeznania podatkowego PIT-37 wynika, że pozwana w 2014 r. uzyskała dochód po odliczeniu składek na ubezpieczenie społeczne w wysokości 60.616,08 zł (zeznania o wysokości osiągniętego dochodu (poniesionej straty) w roku podatkowym 2014 PIT-37 – k. 141-142v, urzędowe poświadczenie odbioru – k. 140). W 2014 r.R. M.odliczyła od podatku ulgę na dwójkę dzieci w kwocie 741,36 zł (informacja o odliczeniach od dochodu (przychodu) i od podatku w roku podatkowym 2014 PIT/O – k. 138-139). Ponosi koszt dojazdu do pracy w kwocie 210 zł tytułem biletu na komunikację miejską. Jest właścicielką mieszkania położonego wR.o powierzchni ok. 57-58 m2. Ponosi koszty utrzymania lokalu mieszkalnego związane z czynszem – 302 zł miesięcznie, gazem – średnio ok. 130 zł miesięcznie, prądem – 130 zł miesięcznie, Internetem – 39,99 zł, telefonem - 36,90 zł. Ponosi koszty utrzymania świnki należącej doB. D. (1)w kwocie 40-50 zł. Ponadto incydentalnie generowane są koszty leczenia w kwocie 250 zł. W okresie do marca 2015 r. ponosiła koszty utrzymania rybek małoletniegoB. D. (1)w kwocie 10 zł miesięcznie. Posiada samochód m-kiC. (...)rocznik 2005, który został zakupiony w 2013 r. za kwotę ok. 10.500 zł. Na paliwo przeznacza ok. 115 zł miesięcznie. Korzysta z pakietu medycznego który posiada w ramach zatrudnienia, za który opłaca jedynie składki ZUS oraz podatek. W ramach zatrudnienia posiada również ubezpieczenie na życie, za które opłaca składkę ok. 60 złotych miesięcznie. Na zakup mieszkania zaciągnęła kredyt w złotówkach ze zmienną ratą wynoszącą ok. 1.300 zł. Termin spłaty ww. zobowiązania finansowego przewidywany jest na 2038 r. Ponadto w 2013 r. zaciągnęła kredyt w kwocie 6.000 zł celem zakupu samochodu. Ww. zobowiązanie finansowe spłaca w ratach po 305 zł, zaś przewidywany termin spłaty to październik 2015 r. Korzysta również z kart kredytowych, na których zadłużenie wynosi ok. 1.750 zł. Powyższe zobowiązanie spłaca po ok. 300 zł miesięcznie. Ponadto spłaca pożyczkę zaciągniętą w 2014 r. u swojego pracodawcy w kwocie 8.000 zł. Ww. zobowiązanie finansowe zostało zaciągnięte celem zaspokojenia bieżących potrzeb, na wyjazd wakacyjny małoletniegoB. D. (2)za który odpłatność wyniosła 1.450 zł oraz wyjazd wakacyjny pozwanej z małoletnimi, którego koszt wyniósł ponad 1.000 zł. Miesięcznie na ten cel potrącana jest kwota 500 zł bezpośrednio z jej wynagrodzenia (KZP). Z powyższych środków finansowych pozwana nadal korzysta z uwagi, iż powyższe zobowiązanie nie było oprocentowane. Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie: zeznań: przedstawiciela ustawowegoA. D.(k. 203-207), zeznań pozwanejR. M.(k. 207-208) oraz dowodów z dokumentów powołanych powyżej. Sąd zważył, co następuje. W myślart. 133 § 1 k.r.i o. rodzice obowiązani są do świadczeń alimentacyjnych względem dziecka, które nie jest w stanie utrzymać się samodzielnie. Obowiązek rodziców dostarczania środków utrzymania i wychowania trwa dopóty, dopóki dziecko nie zdobędzie możliwości samodzielnego utrzymania stosownie do swoich uzdolnień, predyspozycji, kwalifikacji zawodowych, czyli do chwili usamodzielnienia się i to niezależnie od osiągniętego wieku. Zgodnie z poglądem wyrażonym przez Sąd Najwyższy i utrwalonym w orzecznictwie dzieci mają prawo do równej stopy życiowej z rodzicami. Dotyczy to zarówno sytuacji, w której dzieci żyją z rodzicami wspólnie, jak i gdy żyją oddzielnie. Artykuł 128 k.r.i o. stanowi, iż obowiązek alimentacyjny polega na dostarczaniu środków utrzymania (np. wyżywienie, ubranie, mieszkanie, ogrzewanie, energia elektryczna itp.) oraz dostarczaniu środków wychowania niezbędnego do fizycznego i umysłowego rozwoju uprawnionego. Zakres obowiązku alimentacyjnego wyznaczaart. 135 § 1 k.r.i o. Zgodnie z treścią tego przepisu z jednej strony zależy on od usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego, zaś z drugiej strony od zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego. Wysokość świadczenia alimentacyjnego w żadnym razie nie może przekraczać zarówno potrzeb dziecka jak i możliwości zarobkowych pozwanego. W niniejszej sprawie Sąd uznał, iż zarówno sytuacja strony powodowej jak i strony pozwanej uzasadnia jedynie częściowe uznanie powództwa. Rozważając wysokość usprawiedliwionych potrzeb małoletnich, należy przede wszystkim podkreślić, że okolicznością istotną w tej sprawie jest fakt, że zarówno przedstawiciel ustawowy, jak i pozwana dokonują znacznych, okazjonalnych lub okresowych wydatków na utrzymanie małoletnich. Przedstawiciel ustawowy podjął się przykładowo leczenia stomatologicznego małoletnich, ponosząc w przypadku małoletniegoD.przez okres pół roku kwoty po ok. 200 zł miesięcznie, zaś w przypadku małoletniegoB.kwotę ok. 50 zł miesięcznie. Dodatkowo przez okres jednego semestru ponosił koszt nauki języka angielskiego przezD., za co zapłacił ok. 1000 zł, poniósł koszt wycieczkiD.na zieloną szkołę w wysokości ok. 550 zł. Z kolei pozwana ponosiła większe koszty związane z utrzymaniem małoletniegoB., w tym zakupiła mu w 2014 r. rower za kwotę 1250 zł, finansowała przez okres dwóch miesięcy zajęcia pływackie w ramach klubu sportowego, za co zapłaciła łącznie 260 zł. Każde z rodziców finansowało obozy wakacyjne małoletnich w roku 2014 – matka obózB., zaś ojciec obózD., przy czym odpłatności były zbliżone – ok. 1400 zł. Ponadto każdy z rodziców finansuje rachunki telefoniczne : matka - małoletniegoB.ok. 50 zł miesięcznie, zaś ojciec – małoletniegoD.– ok. 30 zł miesięcznie. Podsumowując powyższe, należy podkreślić, że znacząca część dość wysokich kosztów utrzymania małoletnich to wydatki jednorazowe, bądź ponoszone przez krótki okres czasu, których nie można zaliczyć do stałych wydatków związanych z utrzymaniem małoletnich. Stały koszt utrzymania każdego z małoletnich Sąd oszacował na kwotę ok. 900 zł miesięcznie w odniesieniu do każdego z małoletnich. Na powyższą kwotę składają się : wyżywienie – w przypadku każdego z małoletnich kwota ok. 400 zł miesięcznie, ubranie – każdy z małoletnich ok. 150 zł miesięcznie, stałe wydatki związane ze szkołą – ok. 50 zł średniomiesięcznie każdy z małoletnich, leczenie alergii i koszty wizyt u lekarza sportowego – małoletniD.ok. 25 zł miesięcznie, zaś małoletniB.ok. 40 zł miesięcznie, udział w opłatach za mieszkanie wynoszący ok. 250 zł miesięcznie w przypadku każdego małoletniego, dodatkowo od września 2015 r., tj. od rozpoczęcia edukacji w szkole średniej przezD.kwota ok. 50 zł tytułem zakupu biletu miesięcznego. Powyższe szacunkowe koszty stanowią konieczne wydatki na utrzymanie każdego małoletniego i winny być zdaniem Sądu pokrywane w równych częściach przez każdego z rodziców. Dodatkowe koszty jak chociażby wydatki na rozrywkę dla małoletnich każdy z rodziców finansuje według własnych możliwości zarobkowych. Zdaniem Sądu możliwości zarobkowe każdego z rodziców małoletnich są porównywalne, aczkolwiek nieznacznie wyższe dochody osiąga przedstawiciel ustawowy; w związku z wypłatą jednorazowej nagrody w postaci „13” pensji dochody przedstawiciela ustawowego za rok 2014 były wyższe. Należy zauważyć, że stan majątkowy stron jest porównywalny, każda z nich posiada mieszkanie oraz samochód. Niemniej jednak obciążenia z tytułu zobowiązań w przypadku pozwanej są znacząco wyższe, w szczególności ponosi ona koszty raty kredytu hipotecznego w wysokości ok. 1300 zł miesięcznie, raty pożyczki w zakładzie pracy (KZP) 500 zł miesięcznie finansującej cele konsumpcyjne oraz przez najbliższe kilka miesięcy raty kredytu na zakup samochodu ok. 300 zł miesięcznie. Dodatkowo obsługuje spłatę karty kredytowej. Zdaniem Sądu powyższe zobowiązania kredytowe pozwanej zaciągnięte jeszcze w okresie kiedy małoletni zamieszkiwali z nią, na chwilę obecną stanowią przeszkodę do zasądzenia alimentów wyższych niż po 450 zł na rzecz każdego uprawnionego. Należy przy tym podkreślić, że do koniecznych środków utrzymania pozwanej należą dodatkowo koszty dojazdu do pracy związane z większą odległością z miejsca zamieszkania niż w przypadku przedstawiciela ustawowego oraz większe koszty utrzymania mieszkania w związku z faktem samodzielnego zamieszkiwania. Ten stan rzeczy zdaniem Sądu przesądza o możliwości obciążenia pozwanej udziałem jedynie w koniecznych kosztach utrzymania każdego z małoletnich. Bilans dochodów i wydatków pozwanej wskazuje bowiem, że zasądzenie wyższej kwoty alimentów obciążyłoby ją ponad miarę i znacząco utrudniło bieżącą spłatę jej zobowiązań. Sąd ma również na względzie tę okoliczność, że regularne utrzymywanie więzi z małoletnimi, tj. zapewnienie im ciekawych możliwości spędzania wolnego czasu, wspólny wypoczynek generują koszty, które pozwana będzie z pewnością pokrywać we własnym zakresie, analogicznie jak przedstawiciel ustawowy. Sąd zasądził świadczenie alimentacyjne na rzecz małoletniegoD. D. (1)od dnia złożenia pozwu w niniejszej sprawie. Wprawdzie małoletni już kilka miesięcy wcześniej zamieszkał z ojcem, jednakże przesłanką zasądzenia alimentów sprzed daty złożenia pozwu jest wykazanie istnienia niezaspokojonych potrzeb uprawnionego sprzed tej daty. Materiał zebrany w sprawie wskazuje natomiast, iż takich potrzeb małoletniego nie ma. Jednocześnie Sąd zasądził alimenty w wysokości 200 zł miesięcznie za okres kiedy jedynie małoletniD.zamieszkiwał z ojcem, tj. od daty złożenia pozwu w sprawie do dnia 31 sierpnia 2014 r. Kwota ta szacunkowo wyrównuje świadczenia należne małoletniemu, a ponoszone w tamtym okresie jedynie przez przedstawiciela ustawowego. Należy zauważyć, że w okresie tymA. D.nadal łożył alimenty na rzecz małoletniegoB.przebywającego zgodnie z wyrokiem rozwodowym przy matce, a zatem przyczyniał się do jego utrzymania. Analogicznie pozwana winna mieć swój udział w kosztach małoletniegoD.ponoszonych w tamtym czasie przez ojca. Należy również podkreślić, iż dla wyniku tego postępowania nie ma znaczenia kwestia zwrotu kwoty zgromadzonej na rachunkach założonych dla małoletnich z tytułu świadczenia alimentacyjnego regulowanego do chwili uchylenia obowiązku alimentacyjnegoA. D.. O kosztach Sąd orzekł na podstawieart. 100 k.p.c. Sygn. akt IV Ca 1554/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 16 grudnia 2015 r. Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie IV Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie: Przewodniczący SSO Iwona Wróblewska-Pokora Sędziowie: SO Małgorzata Balcerak-Tkacz SO Paweł Iwaniuk (sprawozdawca) Protokolant: Katarzyna Kowal po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 4 grudnia 2015 r. wW.sprawy z powództwaD. D. (1)iB. D. (1) przeciwkoR. M. oalimenty na skutek apelacjipowodów i pozwanej od wyrokuSądu Rejonowego w Wołominie z dnia24 czerwca 2015 r., sygn. aktIII RC 15/14 I oddala obie apelacje; II odstępuje od obciążania pozwanej kosztami procesu w instancji odwoławczej. P. I.W. M.B.-T.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Wołominie date: '2015-06-24' department_name: III Wydział Rodzinny i Nieletnich judges: - Eliza Oblicka legal_bases: - art. 133 § 1 k.r. - art. 100 k.p.c. recorder: Jakub Sajewiec signature: III RC 15/14 ```
151025200004006_VIII_W_000981_2021_Uz_2022-05-13_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt: VIII W 981/21 WYROK Dnia 21 kwietnia 2022 roku Sąd Rejonowy w Toruniu VIII Wydział Karny w składzie: PrzewodniczącySSR Maciej Michałowski Protokolantsekr. sąd. Michalina Piórkowska w obecności oskarżyciela skarbowegoM. W. po rozpoznaniu dnia 21 kwietnia 2022 roku sprawy: A. K. c.F.iM.z domuS. ur. (...)wT. oskarżonej o to, że: 1 Wbrew przepisowiart. 45 ust. 1 i ust. 4 ustawy z dnia 26 lipca 1991r. o podatku dochodowym od osób fizycznych(Dz. U. z 2020r. poz. 1426) uporczywie nie wpłacała w terminie, tj. do 20 każdego miesiąca za miesiąc poprzedni na rachunekP.U. S.wT.zaliczek na podatek dochodowy od osób fizycznych za poszczególne miesiące w okresie od marca do grudnia 2019r., oraz w terminie do 30 kwietnia roku następującego po roku podatkowym podatku dochodowego od osób fizycznych wynikającego z zeznania podatkowego PIT-36 za 2019r., przez co uszczupliła podatek dochodowy od osób fizycznych w kwocie 22.889,00 zł 2 Wbrew przepisowiart. 45 ust. 1 i ust. 4 ustawy z dnia 26 lipca 1991r. o podatku dochodowym od osób fizycznych(Dz. U. z 2020r. poz. 1426) uporczywie nie wpłacała w terminie, tj. do 20 każdego miesiąca za miesiąc poprzedni na rachunekP.U. S.wT.zaliczek na podatek dochodowy od osób fizycznych za poszczególne miesiące w okresie od stycznia do sierpnia 2020r., oraz w terminie do 30 kwietnia roku następującego po roku podatkowym podatku dochodowego od osób fizycznych wynikającego z zeznania podatkowego PIT-36 za 2020r., przez co uszczupliła podatek dochodowy od osób fizycznych w kwocie 7.134,23 zł tj. o wykroczenie skarbowe zart. 57 § 1 kks ORZEKA: I UznajeoskarżonąA. K.za winną popełnienia czynów zarzucanych jej aktem oskarżenia, tj. wykroczeń skarbowychzart. 57 § 1 kksi za to w myślart. 50 § 1 kksna mocyart. 57 § 1 kkswymierza jej łącznie karę grzywny w wysokości 1.000 (jeden tysiąc) złotych; II Zasądza od Skarbu Państwa (Kasy Sądu Rejonowego w Toruniu) na rzecz Kancelarii Adwokackiej adw.M. P.kwotę 516,60 (pięćset szesnaście 60/100) złotych brutto tytułem nieuiszczonych kosztów pomocy prawnej udzielonej oskarżonej z urzędu; III Zwalnia oskarżoną od obowiązku uiszczenia opłaty sądowej, zaś wydatkami postępowania obciąża Skarb Państwa. UZASADNIENIE Formularz UK 1 Sygnatura akt VIII W 981/21 Jeżeli wniosek o uzasadnienie wyroku dotyczy tylko niektórych czynów lub niektórych oskarżonych, sąd może ograniczyć uzasadnienie do części wyroku objętych wnioskiem. Jeżeli wyrok został wydany w trybieart. 343, art. 343a lub art. 387 k.p.k.albo jeżeli wniosek o uzasadnienie wyroku obejmuje jedynie rozstrzygnięcie o karze i o innych konsekwencjach prawnych czynu, sąd może ograniczyć uzasadnienie do informacji zawartych w częściach 3–8 formularza. 1 USTALENIE FAKTÓW 2 Fakty uznane za udowodnione Lp. Oskarżony Czyn przypisany oskarżonemu (ewentualnie zarzucany, jeżeli czynu nie przypisano) 1.1.1. A. K. wbrew przepisowiart. 45 ust. 1 i ust. 4 ustawy z dnia 26 lipca 1991r. o podatku dochodowym od osób fizycznych(Dz. U. z 2020r. poz. 1426) uporczywie nie wpłacała w terminie tj. do dnia 20 każdego miesiąca za miesiąc poprzedni na rachunekP.U. S.wT.zaliczek na podatek dochodowy od osób fizycznych za poszczególne miesiące w okresie od marca do grudnia 2019r. oraz w terminie do 30 kwietnia roku następującego po roku podatkowym podatku dochodowego od osób fizycznych wynikającego z zeznania podatkowego PIT-36 za 2019r. przez co uszczupliła podatek dochodowy od osób fizycznych w kwocie 22.889,00 zł, wbrew przepisowiart. 45 ust. 1 i ust. 4 ustawy z dnia 26 lipca 1991r. o podatku dochodowym od osób fizycznych(Dz. U. z 2020r. poz. 1426) uporczywie nie wpłacała w terminie tj. do dnia 20 każdego miesiąca za miesiąc poprzedni na rachunekP.U. S.wT.zaliczek na podatek dochodowy od osób fizycznych za poszczególne miesiące w okresie od stycznia do sierpnia 2020r. oraz w terminie do 30 kwietnia roku następującego po roku podatkowym podatku dochodowego od osób fizycznych wynikającego z zeznania podatkowego PIT-36 za 2020r. , przez co uszczupliła podatek dochodowy od osób fizycznych w kwocie 7.134,23 zł Przy każdym czynie wskazać fakty uznane za udowodnione Dowód Numer karty A. K.prowadziła działalność gospodarczą i w okresie od marca do grudnia 2019r. nie wpłaciła na rachunekN.P.U. S.wT.zaliczek na podatek odo osób fizycznych , a ponadto do 30 kwietnia 2020r. nie wpłaciła podatku dochodowego od osób fizycznych wynikającego z zeznania podatkowego PIT - 36 w kwocie 22.889,00 złotych. Podobna sytuacja powtórzyła się w kolejnym roku podatkowym , kiedy toA. K.nie wpłaciła w/w zaliczek na podatek dochodowy za okres od stycznia do sierpnia 2020r. , a ponadto do 30 kwietnia 2021r. nie wpłaciła podatku dochodowego od osób fizycznych wynikającego z zeznania podatkowego PIT - 36 za 2020r. w kwocie 7.134,23 złote. zawiadomienie wewnętrzne 2 i 17 deklaracje 5-6 lista zaległości 7 potwierdzenia wykonania przelewu 48-51 oświadczenie 52 M.in. w grudniu 2021r. oraz w marcu 2022r, i kwietniu 2022r.A. K.wpłaciła na rachunekP.U. S.wT.różne kwoty i na dzień 21 kwietnia 2022r. spłaciła całe zobowiązanie podatkowe za rok 2019r. i znaczną część zobowiązania za rok 2020. A. K.nie była dotychczas karana sądownie. karta karna 24 3 Fakty uznane za nieudowodnione Lp. Oskarżony Czyn przypisany oskarżonemu (ewentualnie zarzucany, jeżeli czynu nie przypisano) 1.2.1. Przy każdym czynie wskazać fakty uznane za nieudowodnione Dowód Numer karty 4 OCena DOWOdów 5 Dowody będące podstawą ustalenia faktów Lp. faktu z pkt 1.1 Dowód Zwięźle o powodach uznania dowodu karta karna dowód jasny i zupełny deklaracje dowód jasny i zupełny lista zaległości dowód kompletny i przejrzysty oświadczenie oświadczenie złożone do protokołu - dowód nie kwestinowany potwierdzenia wykonania przelewu dowody jasne i kompletne zawiadomienie wewnętrzne dowód jasny i zupełny 6 Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów) Lp. faktu z pkt 1.1 albo 1.2 Dowód Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu 7 PODSTAWA PRAWNA WYROKU Punkt rozstrzygnięcia z wyroku Oskarżony ☐ 3.1. Podstawa prawna skazania albo warunkowego umorzenia postępowania zgodna z zarzutem I A. K. Zwięźle o powodach przyjętej kwalifikacji prawnej Z akt niniejszej sprawy wynika ,że oskarżonaA. K.dwukrotnie, czyli w dwóch kolejnych latach wbrew kategorycznemu obowiązkowi wynikającemu z treściart. 45 ust. 1 i ust. 4nie wpłacała w ustawowych terminach zarówno zaliczek na podatek dochodowy od osób fizycznych jak i podatku dochodowego od osób fizycznych wynikającego z kolejnych zeznań podatkowych PIT-36, a więc swoim zachowaniem wyczerpała znamiona wykroczenia skarbowego zart. 57 par. 1 kks. ☐ 3.1. Podstawa prawna skazania albo warunkowego umorzenia postępowania zgodna z zarzutem Zwięźle o powodach przyjętej kwalifikacji prawnej ☐ 3.2. Podstawa prawna skazania albo warunkowego umorzenia postępowania niezgodna z zarzutem Zwięźle o powodach przyjętej kwalifikacji prawnej ☐ 3.3. Warunkowe umorzenie postępowania Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach warunkowego umorzenia postępowania ☐ 3.4. Umorzenie postępowania Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach umorzenia postępowania ☐ 3.5. Uniewinnienie Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach uniewinnienia 8 KARY, Środki Karne, PRzepadek, Środki Kompensacyjne iśrodki związane z poddaniem sprawcy próbie Oskarżony Punkt rozstrzygnięciaz wyroku Punkt z wyroku odnoszący siędo przypisanego czynu Przytoczyć okoliczności A. K. I I Mając na uwadze dotychczasową niekaralność oskarżonejA. K.jak io fakt, że cała zaległość opisana w pkt 1 a/o oraz znaczna część zaległości opisanej w pkt 2 ( co wynika z oświadczenia oskarżyciela skarbowego złożonego do protokołu rozprawy głównej w dniu 21 kwietnia 2022r. – k. 52) zostały uregulowane Sąd uznał , że wymierzenie oskarżonejA. K.kary grzywny w wysokości 1.000 złotych spełni cel prewencyjny , represyjny i wychowawczy, a także będzie adekwatne do stopnia społecznej szkodliwości czynów. 9 Inne ROZSTRZYGNIĘCIA ZAwarte w WYROKU Oskarżony Punkt rozstrzygnięciaz wyroku Punkt z wyroku odnoszący się do przypisanego czynu Przytoczyć okoliczności 10 inne zagadnienia W tym miejscu sąd może odnieść się do innych kwestii mających znaczenie dla rozstrzygnięcia,a niewyjaśnionych w innych częściach uzasadnienia, w tym do wyjaśnienia, dlaczego nie zastosował określonej instytucji prawa karnego, zwłaszcza w przypadku wnioskowania orzeczenia takiej instytucji przez stronę 7 KOszty procesu Punkt rozstrzygnięcia z wyroku Przytoczyć okoliczności II i III W sprawie brał udział obrońca wyznaczony z urzędu w osobie adw.M. P.( k. 29) i w związku z tym Sąd w pkt II wyroku zasądził zwrot kosztów pomocy pranej udzielonej oskarżonej z urzędu przez w/w obrońcę na mocy par. 17 ust. 2 pkt 3 i art. 4 ust. 3 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 3.10.2016r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu ( Dz. U. z 2019r. poz. 18). W punkcie III wyroku Sąd zwolnił oskarżoną od obowiązku uiszczenia opłaty i pozostałych kosztów sądowych , na mocyart. 17 ust. 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973r. o opłatach w sprawach karnych( Dz. U. z 1983r. Nr 49 poz. 223 ze zm. ) iart. 624 par. 1 kpkw zw. zart. 113 par. 1 kks. 11 Podpis
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Toruniu date: '2022-04-21' department_name: VIII Wydział Karny judges: - Maciej Michałowski legal_bases: - art. 45 ust. 1 i ust. 4 ustawy z dnia 26 lipca 1991r. o podatku dochodowym od osób fizycznych - art. 45 ust. 1 i ust. 4 - art. 343, art. 343a lub art. 387 k.p.k. - art. 17 ust. 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973r. o opłatach w sprawach karnych recorder: sekr. sąd. Michalina Piórkowska signature: VIII W 981/21 ```
152510000001003_II_C_000131_2013_Uz_2015-04-27_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II C 131/13 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 8 kwietnia 2015 r. Sąd Okręgowy w Łodzi, II Wydział Cywilny w składzie następującym: Przewodniczący: SSO Mariola Kaźmierak Protokolant: sekr. sąd. Dorota Jankiewicz po rozpoznaniu: w dniu 25 marca 2015 r. w Łodzi sprawy z powództwa:Z. K. (1) przeciwko:L. D. o: 110.000 złotych 1.zasądza odL. D.na rzeczZ. K. (1)kwotę 16.056,92 (szesnaście tysięcy pięćdziesiąt sześć złotych, dziewięćdziesiąt dwa grosze) wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 21 marca 2013 roku do dnia zapłaty; 2.oddala powództwo w pozostałej części; 3.znosi koszty procesu pomiędzy stronami; 4. odstępuje od obciążenia powoda kosztami sądowymi. Sygn. akt IIC 131/13 UZASADNIENIE Pozwem z dnia 11 grudnia 2012 roku, wniesionym do Sądu Rejonowego w Pabianicach, a skierowanym przeciwkoL. D.,Z. K. (1)wniósł o zasądzenie na jego rzecz kwoty 75.000 zł z tytułu spłaty kredytu hipotecznego oraz kwoty 110.000 zł z tytułu zwrotu nienależnego świadczenia powoda na nieruchomość pozwanej położoną wP.przyul. (...), obydwie kwoty wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty. Powód wniósł również o zasądzenie zwrotu kosztów procesu. W uzasadnieniu żądaniaZ. K. (1)wskazał, iż od 2009 roku pozostawał z pozwaną w konkubinacie, strony razem mieszkały i mają wspólne dziecko. Ponieważ miały złe warunki mieszkaniowe postanowiły na nieruchomości należącej do pozwanej wyremontować istniejący budynek gospodarczy i przekształcić do w dom mieszkalny. Na ten cel strony zaciągnęły kredyt w(...) Banku (...)w kwocie 80.000 złotych . Powód jest z zawodu murarzem i bardzo wiele prac wykonywał na budowie osobiście. Ponadto prace te wykonywali jego koledzy z pracy, głównie za darmo. Dodatkowo powód przeznaczył na budowę , jeszcze przed przyznaniem kredytu, własne środki – 20.000 zł ofiarowane mu przez matkę, oszczędności na koncie w kwocie 22.473,94 zł, oszczędności przechowywane w domu z tzw. fuch w kwocie 30.000 zł i pożyczki z zakładu pracy w kwocie 8.000 złotych. Płacił on za materiały budowlane oraz fachowcom. Rachunki są wystawione na nazwisko pozwanej, gdyż tylko ona mogła jako właścicielka skorzystać ze zwrotu części Vatu. Strony rozstały się w marcu 2012 roku, zatem zamierzony cel świadczenia odpadł, a pozwana nie rozliczyła się z powodem. Jako podstawę prawną żądania powód wskazałart. 410w związku zart. 411 § 2 k.c. (pozew k-2-17) Postanowieniem z dnia 17 grudnia 2012 roku Sąd Rejonowy w Pabianicach przekazał sprawę do rozpoznania tut. Sądowi. (postanowienie k- 125) Pismem dnia 21 grudnia 2012 roiku powód cofnął powództwo w zakresie kwoty 75.000 zł . Postanowieniem z dnia 11 marca 2013 roku Sąd umorzył postępowanie w zakresie cofniętego powództwa. (postanowienie k- 141 – 145) W odpowiedzi na pozew z dnia 5 kwietnia 2013 roku pozwana nie uznała powództwa i wniosła o jego oddalenie oraz zasądzenie zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych. Pozwana przyznając fakt pozostawania w konkubinacie oraz rozbudowy budynku na jej nieruchomości , zaprzeczyła jakoby konkubent wykonywał większość prac na budowie. Roboty te wykonywali koledzy stron z pracy lub inni pracownicy. Za nieliczne prace powoda na posesji pozwana, na jego wyraźnie żądanie, zapłaciła mu kwotę 10.000 zł . Powód nigdy nie przeznaczał własnych środków na budowę. Była ona opłacona z kredytu stron oraz pieniędzy uzyskanych przez pozwaną ze sprzedaży jej mieszkania . Wyłącznie pozwana płaciła za materiały budowlane. Wreszcie też pozwana podniosła, iż nie wzbogaciła się kosztem powoda. To powód wzbogacił się jej kosztem, gdyż mieszkał przez 3 lata trwania związku w jej mieszkaniu, później domu i nie uiszczał z tego tytułu żadnych opłat. Dochodzenie wynagrodzenia za prace innych osób nie znajduje zaś uzasadnienia. (odpowiedź na pozew k- 194-196) W toku postępowania stanowiska nie uległy zmianie. Sąd Okręgowy ustalił, co następuje: Z. K. (1)iL. D.byli parą od II połowy 2009 roku. Na koniec tegoż roku postanowili ze sobą zamieszkać w mieszkaniu należącym do pozwanej, a położonym wP.przyul. (...). Pozwana mieszkała z dwoma córkami z poprzedniego związku. Ponieważ mieszkanie było jednopokojowe, na początku 2010 roku konkubenci postanowili poprawić sobie warunki mieszkaniowe i podjęli decyzję o wykorzystaniu posiadanej przez pozwaną, zabudowanej działki przyul. (...). Strony planowały na ten cel zaciągnąć kredyt i budowę przeprowadzić systemem gospodarczym. Pozwana , w zamian za pomoc powoda przy budowie domu opłacała czynsz za mieszkanie powoda od połowy do końca 2010 roku. (zeznania pozwanej k- 349 – 00:39:42 – 00:43:10, 00:53:22-00:54:30) Powód posiadał własne mieszkanie przyul. (...)wP., które to w 2009 roku remontował. Przerobił instalację wod- kan, zmienił wystrój mieszkania i remontował łazienkę dla potrzeb chorej matki. (A. D.k-230 – 00:24:10, zeznania powoda k- 347v 00:10:57) W marcu 2010 rokuL. D.wystąpiła o uzyskanie warunków przyłączenia do sieci i zleciła wykonanie projektu budowlanego zmiany przeznaczenia budynku gospodarczego stojącego na działce na mieszkalny z rozbudową. Za wykonanie projektu zapłaciła 2.400 zł, a za uzyskanie warunków 40,80 złotych. (rachunki k-212) Decyzją Starosty(...)z dnia 2 czerwca 2010 roku projekt budowlany został zatwierdzony i udzielono pozwolenia na budowę. (decyzja k- 88) Strony podjęły starania o udzielenie kredytu. W dniu 25 czerwca 2010 roku działający na zlecenie banku rzeczoznawca majątkowyD. K.dokonał oględzin nieruchomości , zaś w dniu 28 czerwca 2010 wykonał operat szacunkowy, w którym wartość rynkową nieruchomości ustalił na kwotę 146.166 złotych , zaś wartość odtworzeniową na 148.034 złotych . Powierzchnia budynku gospodarczego wynosiła 10 m2, zaś realizowanego (w trakcie budowy) - 87,2 m2. Wartość zabudowań na datę oględzin wynosiła 19.128 złotych ( 12.973 plus 6.155 zł). (operat szacunkowy wraz z kosztorysem k- 61-97) Pierwsze prace na nieruchomości polegające na uprzątnięciu terenu, wykuciu otworów okiennych i drzwiowych w starym budynku i wykopaniu fundamentów pod nowy zaczęły się w czerwcu 2010 roku i były kontynuowane do jesieni 2011 roku, kiedy to strony wprowadziły się. (zeznania pozwanej k- 255v w zw. z k- 349, 01:19:56, rachunki k- 212, zeznania świadkaZ. K.k- 242v - 00:41:44- 00:56:17) W czerwcu 2010 roku powód wsklepie (...), filia wP.dokonał zakupu cementu, cegieł oraz wapna budowlanego za kwotę 1.888 zł , zaś w dniu 22 lipca 2010 roku za kwotę 240 złotych. Za inne materiały budowlane w tym samym sklepie w dniu 30 lipca 2010 roku zapłacił 1250,08 złotych . Na początku budowy do tegoż sklepu przyjeżdżał głównie sam powód , czasem z ojcem pozwanej. Płacił głównie powód gotówką. Pozwana pojawiła się w sklepie po kilku miesiącach. (rachunki k-212, w tym także osobiście podpisany przez powoda, zeznania świadkaM. J.k- 231v01:05:04 – 01:09:45 ) W dniu 23 lipca 2010 roku strony zawarły z(...) Bank (...) S.A.umowę o kredyt budowlano – hipoteczny w kwocie 100.000 zł . (umowa k- 45-59) Jedyna transza kredytu w kwocie 80.000 złotych została przelana na rachunek pozwanej w dniu 5 sierpnia 2010 roku . (wyciąg z rachunku bankowego pozwanej k- 250-251v) Powyższy kredyt w całości spłaciła pozwana we wrześniu 2012 roku. (niesporne, a ponadto zaświadczenie z(...)k- 204) Do czasu wypłaty kredytu, strony na materiały budowlane oraz wykończeniowe, według rachunków, wydały ponadto około 1.470 złotych. (rachunki k- 212) Pozostałe wydatki za okres od sierpnia 2010 roku do końca 2011 roku wyniosły , według rachunków , kwotę około 57.000 złotych . (rachunki k- 212) We wrześniu 2010 roku powód zaciągnął u swojego pracodawcy pożyczki remontowe na łączna kwotę 8.000 złotych. (zaświadczenia k- 27,28 ) W pracach budowlanych pomagali stronom ich koledzy z pracyA. D. (2),R. Ł. (1),J. B. (1),P. D. (1),G. D.iR. G. (1), znajomy pozwanejJ. P. (1)oraz ojciec pozwanej. (niesporne) A. D. (2)wykonywał prace hydrauliczne- instalacje zewnętrzną, wewnętrzną, piec do ogrzewania oraz grzejniki, biały montaż. Powód pomagał świadkowi i dokonywał zakupu materiałów. Prace wykonywał po godzinach. Nie wziął żadnego wynagrodzenia. Zrobił to dla kolegi. (zeznania świadkaA. D.k-230 00:17:06) R. Ł. (1)uczestniczył w budowie od jej początku do końca – wykuwał otwory w starym budynku, pomagał stawiać nowy, stawiał ścianki działowe, robił wylewki pod podłogi, kładł panele i płytki, docieplał budynek. Pracował od 7.00 rano. Poza posiłkami , nie otrzymał za swa prace żadnego wynagrodzenia. Zrobił to dla kolegi. (zeznaniaR. Ł.k- 230v 00:35:19 – 00:53:45) J. B. (1)krył dach płytą OSB i papą przez 4,5 dni. Prace wykonywał po godzinach i nie wziął za nie wynagrodzenia. Zrobił to dla kolegi. (zeznaniaJ. B.k-231 00:55:13- 00:59:59) P. D. (1)pracował przy wykończeniu wnętrz – min. podwieszaniu sufitów, malowaniu, kładzeniu płytek, tynków dekoracyjnych, gładzi. Za wykonana prace otrzymał od powoda około 2.000 złotych. Powód płacił mu z własnych środków. (zeznaniaP. D.k- 241 – 00:09:25- 00:20:30) R. G. (1)pracował przy budowie w urlop w sierpniu 2010 roku, dobudowywał razem z powodem ściany do istniejącego budynku. Pracowali od 8.00 do 20.00 przez 3 tygodnie. Nie otrzymał wynagrodzenia. Zrobił to dla kolegi. (zeznaniaR. G.k- 253 00:08:03- 00:11:15) J. P. (1)wykonywał w domu pozwanej instalacje elektryczną wraz z rozmieszczeniem osprzętu. Nie wziął za to wynagrodzenia . Prace wykonał gdyż jest dobrym znajomym ojca pozwanej. (zeznaniaJ. P.k- 242 – 00:22:04 – 00:29:48) Oprócz jeżdżenia po materiały i pomocy kolegom powód wybijał otwory oraz stawiał ścianę w starym budynku, wybudował komin, wstawiał drzwi, pomalował wszystkie pomieszczenia w nowej części, położył płytki w łazience, kuchni, kładł panele i część płyt kartonowo- gipsowych. (zeznania powoda k- 253 – 00:19;29--00:30:17, pozwanej k- 254v 00:52:2600:55:57,Z. K.k- 243 00:48:33,T. K.k- 243 v 01:09:10) Oboje konkubenci pracowali w Zakładzie(...)wP.. Powód jako murarz, z zarobkiem 1756 zł netto. Powód przed rozpoczęciem budowy dorabiał sobie na tzw. fuchach. (niesporne oraz zaświadczenie k-29) Często zdarzało się, że powód prosił pozwaną żeby zapłaciła za faktury, aby dała pieniądze na zakupy. (zeznania świadkaK. B.k- 242v 00:34:09- 00:39:34) W dniu 6 lipca 2011 rokuL. D.zawarła z małżonkamiS.iB. G.umowę , na mocy której sprzedała należące do niej mieszkanie położone przyul. (...)za cenę 100.000 złotych . (umowa k- 209 – 211) Z uzyskanej ze sprzedaży ceny – kwotę 40.000 zł przeznaczyła na budowę. Kwotą 40.000 zł spłaciła także swojego byłego męża. (zeznania świadkaT. K. (2)k- 244 01:16:08) Powód posiada rachunek bieżący wBanku (...). Od lutego 2010 roku do 8 sierpnia 2010 roku na konto to wpłynęły dodatkowe środki w postaci wypłaty ubezpieczenia 3.309 zł, wpłaty obcej 3.000 zł , wynagrodzenia zR.1023,58 zł i 905,84 złotych oraz wpłaty własnej 5.000 złotych . W dniu 22 marca 2010 roku saldo wynosiło 16.005 zł, zaś w dniu 8 sierpnia 6.081, 32 złotych. Na koniec 2011 roku wyniosło 2.879 złotych . (wyciąg z konta powoda k- 98-123) Wpaździerniku (...) urodziła sięcórka stron –L.. W marcu 2012 roku strony rozstały się. Powód wyprowadził się z domu przyul.(...). (niesporne) W dniu 31 marca 2012 roku powód otrzymał od pozwanej kwotę 10.000 złotych jako wynagrodzenie za prace wykonane na posesji pozwanej. To był warunek rozstania. Na taką kwotę powód wycenił swoją robociznę. (zeznania pozwanej k k- 349 00:43:10 ,T. K.k- 244 01:13:30,Z. K.k- 243 00:45:11, pokwitowanie k- 152) Na dzień rozstania stron wartość zabudowań na nieruchomości pozwanej wyniosła 172.533,03 zł brutto . Wartość wszystkich prac przy budowie wynosi 119.889,36 zł netto bez kosztów pośrednich . Wartość prac wykonanych przez znajomych stron wynosi 33.535,54 zł, zaś prac powoda 10.056,92 zł netto. (pisemna opinia biegłego rzeczoznawcy budowlanego k-260-263 oraz kosztorys k- 264-280, opinia ustna k- 332v 00:01:28 – 00:38:17) Powód wykonywał te wszystkie prace dobrowolnie, licząc na wspólne życie z pozwaną. Z poprzedniegozwiązku (...)posiada dwóch synów, w tym jednego niepełnoletniego. Ten drugi syn przez okres około roku mieszkał ze stronami. Na niego też powód płacił alimenty w kwocie po 400 złotych miesięcznie. Po wyprowadzce od pozwanej powód zamieszkał wraz tym synem w mieszkaniu przyul. (...)wP., robiąc jego remont. Na wspólną córkę stron powód płaci alimenty po 300 zł na miesiąc. Nie utrzymuje dzieckiem kontaktu. Nadal pracuje w ZGM z zarobkiem 1.700 zł na miesiąc. Nie ma aktualnie żadnych oszczędności. (zeznania powoda k- 347v 00:06:53 – 00:37:28) Pozwana liczyła na zawarcie związku małżeńskiego z powodem. Rozstała się z powodem z powodu nadużywania przez niego alkoholu i awantur. Aktualnie zamieszkuje na nieruchomości przyul. (...)z trójką dzieci oraz pierwszym mężem. Na spłatę kredytu wspólnego stron , zaciągnęła inny kredyt wraz z matką. Pozwana zarabia 1.500 złotych. (zeznania pozwanej k- 348 -349 00:39:42- 01:01:37) Sąd Okręgowy dokonał następującej oceny dowodów: Powyższych ustaleń Sąd dokonał w oparciu o załączone do akt dokumenty, których autentyczność nie była kwestionowana, zeznania świadków oraz samych stron. Wartość prac powoda oraz kolegów stron Sąd ustalił w oparciu o opinię biegłegoC. D., która jest kompletna, logiczna i rzeczowa. Sąd oddalił wnioski dowodowe pełnomocnika powoda o zwrócenie się do(...) Banku (...)iBanku (...) S.A.o udzielenie informacji o kredytach z uwagi na tajemnicę bankową wynikającą zustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe(Dz. U. 2002 r., Nr 72, poz. 665 ze zmianami). Zgodnie z treścią przepisuart. 104 ust. 1 Prawa bankowegoobowiązek zachowania tajemnicy bankowej dotyczy banków, osób w nich zatrudnionych oraz osób, za których pośrednictwem banki wykonują czynności bankowe. Zgodnie z przepisami, ochroną objęte są wszystkie informacje dotyczące czynności bankowych i osób będących stronami umowy z bankiem, uzyskane w czasie negocjacji oraz w trakcie zawierania i realizacji umowy. Wyjątek stanowią jedynie te informacje, których ujawnienie jest niezbędne w celu należytego wykonania zawartej przez bank umowy. Tajemnicą bankową objęte są także informacje dotyczące osób, które, nie będąc stroną umowy dokonały czynności pozostających w związku z zawarciem takiej umowy. W sprawach cywilnych bank jest zwolniony z tejże tajemnicy i jest zobowiązany udzielić informacji na żądanie sądu jedynie w związku z prowadzonym postępowaniem spadkowym lub o podział majątku między małżonkami albo prowadzoną przeciwko osobie fizycznej będącej stroną umowy sprawą o alimenty lub o rentę o charakterze alimentacyjnym (art.105 w.w ustawy) . Sąd oddalił także wniosek pełnomocnika powoda o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego rzeczoznawcy majątkowego na okoliczność aktualnej wartości robót powoda , w tym procentowo w odniesieniu do wartości nieruchomości, jako zbędny dla potrzeb postępowania i zmierzający jedynie do jego przedłużenia. BiegłyD.wycenił prace powoda w sposób prawidłowy, bardzo rzetelny i nie budzący wątpliwości Sądu. Wpływ tych prac na wartość nieruchomości jest niewątpliwy, jednakże wyliczenie tego wpływu jest zbędne dla określenia żądania powoda. Sąd nie dał wiary zeznaniom powoda jakoby posiadał tak liczne oszczędności przed przystąpieniem do prac przez strony jako niewiarygodnym . Po pierwsze powód zmieniał w toku procesu wysokość kwot jakie rzekomo posiadał i jakie włożył w budowę. Powód w pozwie twierdził, iż miał 50 tysięcy oszczędności, w toku zeznań, że 60.000 złotych. Ponadto podnosił, iż kolegom zapłacił 9.000 złotych Tymczasem zeznający w sprawie koledzy potwierdzili jedynie fakt wpłaty 2.000 zł , a dotyczyło to robociznyP. D. (1). Po drugie jest mało prawdopodobnym aby z tzw. dodatkowych robót zarobił aż 30.000 zł i trzymał te pieniądze w domu. Z wyciągu konta powoda wynika bowiem, że z dodatkowych tytułów były wpłacane środki na jego konto. I tak np. wpłata obca na 3000 zł, czy własna 5000 złotych. Wpłaty te prawdopodobnie dotyczyły dodatkowo zarobionych pieniędzy. Powód nie wytłumaczył bowiem skąd te środki się wzięły. Tak samo należy traktować wpłatę dodatkowego wynagrodzenia(...). Jeśli nawet powód miał z tytułu „fuch” jeszcze inne kwoty, to z pewnością nie były one tak duże jak usiłuje wykazać. Trzy lata po rozstaniu stron, powód nie posiada żadnych oszczędności, a więc należy przypuszczać, że owe „fuchy” nie są dużym źródłem jego dochodu. Jako niewiarygodne Sąd uznał także zeznania powoda w części dotyczącej otrzymanej od matki darowizny. Powód twierdzi, że była to kwota 20.000 złotych. Jednak nie przedstawił na tę okoliczność żadnego dowodu. ŚwiadekŁ., który rzekomo miał być świadkiem darowizny w wysokości 17.000 złotych zeznał, iż matka wspominała, że ma dla syna jakieś pieniądze, ale świadkiem ich przekazania nie był. Pieniądze te rzekomo miał otrzymać powód na święta 2009 roku. Ponadto jest mało prawdopodobnym aby emerytka uzbierała taką kwotę. Niespójne są także zeznania powoda co do zakresu jego prac i kwot przeznaczonych na budowę. Powód, co jest zrozumiałe, powiększa znaczenie swej pomocy przy budowie. Gdyby jednak był on tak szeroki to, po pierwsze udział kolegów byłby mniejszy, a po drugie inna byłaby wycena tych prac dokonana przez biegłego. Powód przez cały czas budowy pracował zawodowo. Na budowie był po pracy i w weekendy. Urlop miał tylko w sierpniu. Dlatego też wersja pozwanej o spłacie powoda kwotą 10.000 zł na jaką wycenił swoje prace jest wiarygodna i bardziej prawdopodobna. W ocenie Sądu, przy rozstaniu powód na tyle wycenił swoje prace i uzależniając fakt rozstania od tej spłaty, otrzymał ją od pozwanej. Wersję tę dodatkowo potwierdzili rodzice pozwanej oraz biegły, który na bardzo podobną kwotę wycenił robociznę powoda. Sąd nie dał także wiary zeznaniom pozwanej jakoby nie było żadnych prac przed wypłatą kredytu oraz jakoby powód nie płacił za żadne materiały. Z samego tylko porównania rachunków wynika, iż do końca lipca 2010 roku był kupowany materiał. Fakt dokonywania zapłat w tym okresie przez powoda potwierdziła świadekJ.. Oznacza to, że niewielkie, ale jakieś prace przed przyznaniem kredytu były wykonywane. Pośrednio potwierdza to opinia rzeczoznawcy, który oceniał stan posesji dla potrzeb kredytu. Określił on budynek jako w trakcie rozbudowy. Również rodzaj kupowanych przez powoda wtedy materiałów – cement , wapno świadczy, iż te prace rozpoczęły się w okolicach czerwca 2010 roku, a dotyczyły początków rozbudowy i przygotowania starego budynku. Dlatego też Sąd uznał, iż w początkowym okresie, przed przyznaniem kredytu powód pokrywał częściowo koszty zakupu materiałów budowlanych. Wydaje się to być logiczne. Skoro strony podjęły decyzję o wspólnym życiu, a pozwana zgodziła się płacić za mieszkanie powoda, to jej twierdzenia, że powód nie dołożył żadnych pieniędzy do budowy są sprzeczne z doświadczeniem życiowym . Sąd nie dał także wiary zeznaniom pozwanej jakoby posiadała przed rozpoczęciem budowy oszczędności w kwocie 20.000 zł w banku. Wersja o tych oszczędnościach pojawiła się dopiero w toku procesu. Po wtóre gdyby pozwana miała taką kwotę na koncie, złożyłaby z tego konta wyciąg. Tymczasem nie przedstawiła na tę okoliczność żadnych dowodów. Jako niewiarygodne i wewnętrznie sprzeczne należy także potraktować zeznania pozwanej co do sposobu rozdysponowania kwot ze sprzedaży mieszkania. W miarę upływu czasu pozwana zmniejszała bowiem kwotę jaka przekazała swojemu byłemu mężowi z tytułu rozliczeń. Najpierw w toku informacyjnych wyjaśnień twierdziła, że dała mężowi 30.000 zł, a w później w toku zeznań, że 20.000 złotych. Dlatego też jako najbardziej wiarygodne w tym zakresie Sąd potraktował zeznania matki pozwanej, która wskazała, iż małżonkowie wzięli z tej sprzedaży po 40.000 złotych. Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Powództwo zasługuje na częściowe uwzględnienie. Jak wykazało postępowanie dowodowe strony podjęły się wspólnego przedsięwzięcia, nie ustalając szczegółowo, ani zakresu zaangażowania, ani sposobu ewentualnych rozliczeń. Jeśli zatem nie było między konkubentami umowy, która normowałaby kwestie majątkowe między nimi, to podstawą prawną rozliczenia nakładów jednego na majątek drugiego są przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu. Kwestia rozliczeń majątkowych po ustaniu trwałego związku faktycznego nie została uregulowana w ustawie. Zawarte wkodeksie rodzinnym i opiekuńczymprzepisy dotyczące stosunków majątkowych małżeńskich, w tym rozliczeń następujących po ustaniu wspólności, nie mogą znaleźć zastosowania do rozliczeń po ustaniu trwałego związku faktycznego. Oznaczałoby to bowiem zrównanie w pewnym zakresie małżeństwa oraz związku nieformalnego, do czego brak podstawy prawnej (por. wyrok SN z dnia 16 maja 2000 r., sygn. IV CKN 32/00, uchwała Sądu Najwyższego z dnia 30 stycznia 1986 r., III CZP 79/85, OSNCP 1987, nr l, poz. 2). Konieczność dokonania takich rozliczeń nie budzi przy tym wątpliwości. Przepisy o zwrocie bezpodstawnego wzbogacenia mają zastosowanie do rozliczeń, zawsze gdy nie ma innej, konkretnej podstawy do uwzględnienia danego roszczenia. Wtedy staje się niąart. 405 kodeksu cywilnegoustanawiający generalną zasadę, że ten, kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania tej korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości. Przyczyny uzyskania takiej korzyści mogą być różne, łącznie z pomyłką i właśnie konkubinatem (por. wyrok SN z 7 maja 2009 r. , sygn. IV CSK 27/09, Legalis). Powód jako podstawę prawną swych roszczeń również wskazuje przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu – tj.art. 405 k.c.i następne. Stosownie do treści przepisuart. 405kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby obowiązany jest, w przypadku niemożności wydania korzyści w naturze, do zwrotu jej wartości. Stosownie do treści przepisuart. 410 k.c.przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu stosuje się do świadczenia nienależnego. Świadczenie zaś jest nienależne, jeżeli ten kto je spełnił nie był w ogóle zobowiązany lub nie był zobowiązany względem osoby której świadczył albo gdy podstawa świadczenia odpadła, zamierzony cel czynności nie została osiągnięty, czynność prawna zobowiązująca była nieważna i nie stała się ważna po wykonaniu zobowiązania. W rozpoznawanej sprawie mamy do czynienia z drugim przypadkiem nienależnego świadczenia – nie osiągnięciem zamierzonego celu świadczenia. Strony bowiem planowały wspólne życie , mają wspólne dziecko. Z uwagi na konflikt rozstały się. Istotą bezpodstawnego wzbogacenia jest uzyskanie korzyści majątkowej kosztem innej osoby – bez podstawy prawnej. Przesłanki odpowiedzialności pozwanej, stosownie do treści przepisuart. 6 k.c.w zw. zart. 232 k.p.c.winien wykazać powód. To samo odnosi się do wysokości wzbogacenia. W sprawie zostało ponad wszelką wątpliwość ustalone, że pozwana uzyskała korzyść majątkową kosztem powoda. Ta korzyść polegała na zaoszczędzeniu wydatków na wynagrodzenie pracownika, którego musiałby zatrudnić gdyby powód nie świadczył pracy osobiście, ale także na zaoszczędzeniu na wydatkach na materiały za które zapłacił powód. W ocenie Sądu powodowi należy się wynagrodzenie za świadczoną pracę. Wartość tej pracy biegły wycenił na kwotę 10.056,92 złotych. Ponieważ jednak powód otrzymał od swej konkubiny kwotę 10.000 zł przed wytoczeniem procesu, do zasądzenia z tego tytułu pozostała kwota 56,92 złotych. Ponadto Sąd zasądził kwotę 16.000 zł jaką powód przeznaczył na budowę pozwanej. Na kwotę tę składają się pożyczki od pracodawcy zaciągnięte we wrześniu 2010 roku w łącznej kwocie 8.000 złotych oraz 8.000 zł przekazane na materiały budowlane jako zapłata dla kolegiP. D. (1)z konta powoda. Jeśli chodzi o pożyczki to Sąd uznał, iż twierdzenia powoda w tym zakresie są wiarygodne. Jest w sprawie niespornym, że kwota kredytu nie wystarczyła na pokrycie wszystkich kosztów budowy. Dlatego też zarówno powód, jak i pozwana skorzystali z możliwości zaciągnięcia pożyczek od pracodawcy. Z zaświadczeń wynika, iż powód pożyczył 8.000 złotych. Ponieważ było to we wrześniu 2010 roku, a pomiędzy stronami wtedy układało się jeszcze bardzo dobrze jest wysoce prawdopodobnym, że powód tę kwotę przeznaczył na budowę. Wbrew twierdzeniom pozwanej, nie przeznaczył tej kwoty na własny remont gdyż ten był przeprowadzany jeszcze w 2009 roku, a zatem przed przyznaniem pożyczek. Kwota przyznanych pożyczek nie wpłynęła na jedyne konto jakie posiada powód, a zatem uznać należy, iż została przekazana pozwanej wprost albo powód zapłacił z tych pieniędzy za materiały, po które często jeździł. Z wyciągu z konta powoda wynika wprost, iż w okresie od rozpoczęcia budowy miał większe wpływy na rachunek oraz, że do czasu przyznania kredytu wypłacał on większe kwoty. Różnica za okres od marca 2010 roku ( kiedy na koncie było 16.505 zł ) do7 sierpnia 2010 roku ( kiedy było 6.081,32 zł) wynosi około 10.000 złotych. Biorąc pod uwagę stałe wydatki powoda na utrzymanie, zapłatę alimentów i koszty benzyny, Sąd stanął na stanowisku, iż kwota 8.000 zł została przeznaczona na budowę pozwanej. Wyciąg z późniejszego okresu wykazuje, iż po otrzymaniu kredytu nie było już takich wpływów ani wypłat. Dlatego też biorąc pod uwagę te dane z rachunku , faktury z okresu do 30 lipca 2010 roku ( kwota około 5.000 zł) oraz fakt zapłatyP. D. (1)kwoty w sumie około 2.000 złotych , Sąd stanął na stanowisku, iż powód wydał na budowę pozwanej dodatkowo około 8.000 złotych . Wbrew twierdzeniom powoda nie mogła to być cała kwota 22.473,94 zł gdyż z wyciągów wprost wynikają stałe, bieżące wydatki powoda na Zycie, wypłaty na alimenty czy benzynę. Zatem nie jest możliwym aby powód przeznaczył tę kwotę na budowę, gdyż nie miałby z czego żyć i pokrywać swych wydatków. Mając powyższe na uwadze, Sąd w oparciu o przepisart. 322 k.p.c.zasądził na rzecz powoda odpowiednią kwotę 16.056,92 złotych z tytułu zwrotu nienależnego świadczenia. Przy ustaleniu wysokości roszczenia powoda, Sąd nie brał pod uwagę podnoszonych przez pozwaną kosztów utrzymania powoda, czy opłat za jego mieszkanie. Poza ogólnikowym stwierdzeniem, pozwana nie sprecyzowała żadnych kwot z tego tytułu, nie wykazała ich i nie zgłosiła zarzutu potrącenia. Jako nie znajdujące uzasadnienia prawnego Sąd potraktował roszczenie powoda o zapłatę za prace wykonane przez kolegów stron. Osoby te bowiem w sposób świadomy i dobrowolny wykonywały prace na nieruchomości. Fakt, iż motywacją do jej świadczenia była głównie zażyłość z powodem, niczego tu nie zmienia. Pozwana wzbogaciła się bowiem zaoszczędzając na kosztach wynagrodzenia tych osób, a nie powoda. Brak jest zatem bezpośredniego związku pomiędzy stanem majątkowym stron procesu w tym zakresie. Roszczenia dalej idące jako nie uwodnione, Sąd oddalił. O odsetkach ustawowych Sąd orzekł w oparciu o przepisart. 481 k.c., uznając iż chwilą w której powód wezwał pozwaną do zapłaty jest moment doręczenia jej odpisu pozwu. Od dnia następnego pozwana popadła w opóźnienie. Ponieważ powód nie załączył dowodu wcześniejszego wezwania pozwanej do zapłaty, roszczenie odsetkowe od dnia wytoczenia powództwa, uznać należało za nieuzasadnione. O kosztach procesu Sąd orzekł w oparciu o przepisart. 100 zd.2 k.p.c.i zniósł je pomiędzy stronami. Obydwie strony były zwolnione od kosztów sądowych. Sąd w oparciu o przepisart. 113 ust. 4 Ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych( DZ. U. z 2012 roku, poz. 1101) , odstąpił od obciążenia powoda kosztami sądowymi, nie ściągając ich z zasądzonego roszczenia z uwagi na obecnie trudną sytuację materialną powoda oraz z uwagi na to, że powód, który sam pozew pisał był subiektywnie przekonany o słuszności swych roszczeń.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Łodzi date: '2015-04-08' department_name: II Wydział Cywilny judges: - Mariola Kaźmierak legal_bases: - art. 405 kodeksu cywilnego - art. 104 ust. 1 Prawa bankowego - art. 100 zd.2 k.p.c. - art. 113 ust. 4 Ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych recorder: sekr. sąd. Dorota Jankiewicz signature: II C 131/13 ```
154500000003527_VII_AGa_000835_2018_Uz_2018-01-24_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VII AGa 835/18 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 24 stycznia 2018 r. Sąd Apelacyjny w Warszawie VII Wydział Gospodarczy w składzie: Przewodniczący: SSA Marek Kolasiński (spr.) Sędziowie: SA Ewa Zalewska SO del. Aneta Łazarska Protokolant: sekr. sądowy Katarzyna Mikiciuk po rozpoznaniu w dniu 24 stycznia 2018 r. w Warszawie na rozprawie sprawy z powództwa(...) Bank Spółki AkcyjnejwW. przeciwko Prezesowi Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów o stwierdzenie praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów na skutek apelacji powoda od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie – Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z dnia 12 września 2016 r., sygn. akt XVII AmA 28/15 I zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że nadaje mu następującą treść: „1. zmienia decyzję Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów(...)z 30 grudnia 2014 r. w punkcie trzecim w ten sposób, że obniża karę nałożoną na(...) Bank Spółkę AkcyjnąwW.do kwoty 500.000 zł (pięćset tysięcy złotych); 2. oddala odwołanie w pozostałej części; 3. stwierdza, że zaskarżona decyzja nie została wydana bez podstawy prawnej, ani z rażącym naruszeniem prawa; 4. znosi wzajemnie między stronami koszty procesu.”; II oddala apelację w pozostałej części; III znosi wzajemnie między stronami koszty postępowania apelacyjnego. Sygn. akt VII AGa 835/18 UZASADNIENIE Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Delegatura weW.(dalej jako: Prezes UOKiK; Prezes Urzędu; pozwany) decyzją z dnia 30 grudnia 2014 r. nr(...), w punkcie pierwszym sentencji na podstawieart. 27 ust. 1 i 2 ustawy z 16 lutego 2007 roku o ochronie konkurencji i konsumentów(dalej: uokik) oraz stosownie doart. 33 ust. 4 i 5uokik po przeprowadzeniu postępowania w sprawie praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów, wszczętego z urzędu przeciwko(...) Bank S.A.wW.(dalej również jako: powód; przedsiębiorca;A.; Bank) uznał za praktykę naruszającą zbiorowe interesy konsumentów, o której mowa wart. 24 ust. 1 i 2 pkt 3uokik działanie ww. przedsiębiorcy, polegające na wprowadzeniu zmian do „Regulaminu rachunków oszczędnościowo–rozliczeniowych, oszczędnościowych i terminowych lokat oszczędnościowych” w trakcie obowiązywania umów o prowadzenie rachunku terminowej lokaty oszczędnościowej we frankach szwajcarskich, polegających na wycofaniu obsługi gotówkowej rachunków oszczędnościowych, oszczędnościowo – rozliczeniowych i rachunków lokat terminowych, skutkujących pozbawieniem konsumentów możliwości wypłaty gotówkowej, w walucie lokaty, środków pochodzących z lokaty terminowej po upływie terminu, na jaki umowa została zawarta, co stanowi czyn nieuczciwej konkurencji, o jakim mowa wart. 3 ust. 1 ustawy z 16 kwietnia 1993 roku o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji(dalej: uznk) i stwierdził zaniechanie jej stosowania z dniem 1 listopada 2013 r.; w punkcie drugim sentencji na podstawie art. 27 ust. 1 i 2 uokik oraz art. 33 ust. 4 i 5 uokik uznał za praktykę naruszającą zbiorowe interesy konsumentów, o której mowa wart. 24 ust. 1 i 2 pkt 3uokik działanie ww. przedsiębiorcy, polegające na wywodzeniu przez Bank skutków prawnych z wzorca umowy o nazwie „Regulamin rachunków oszczędnościowo – rozliczeniowych, oszczędnościowych i terminowych lokat oszczędnościowych”, w brzmieniu obowiązującym od 1 listopada 2013 roku, niedostarczanego konsumentom w czasie trwania stosunku umownego o prowadzenie rachunku terminowej lokaty oszczędnościowej, i uznając, że stanowi to naruszenieart. 384 § 1 k.c.w zw. zart. 3841k.c.i jednocześnie stanowi nieuczciwą praktykę rynkową, o której mowa w art. 4 ust.1 ustawy z 20 września 2007 roku o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym (dalej: upnpr), stwierdził zaniechanie jej stosowania z dniem 1 kwietnia 2014 r.; zaś w punkcie trzecim sentencji na podstawie art. 106 ust.1 pkt 4 uokik oraz stosownie do art. 33 ust. 4 i 5 uokik z tytułu naruszenia zakazu, o jakim mowa wart. 24 ust. 1 i 2 pkt 3uokik, w zakresie opisanym w punkcie pierwszym i drugim sentencji nałożył karę pieniężną w wysokości 3.313.689 zł. Powód wniósł od przedmiotowej decyzji odwołanie, zaskarżając ją w całości. Przedmiotowej decyzji powód zarzucił: 1. naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.: a. obrazę art. 24 ust. 1 i 2 pkt 3 uokik w zw. z art. 3 ust. 1 uznk poprzez: • nieuwzględnienie treści art. 1 uznk przy ocenie działania Banku, które to działanie nie zagrażało, ani nie naruszało interesów innego przedsiębiorcy, bowiem było skierowane wyłącznie do klientów Banku; • uznanie działania Banku za działanie godzące w zbiorowy interes konsumentów, przy braku choćby zagrożenia naruszenia interesów konsumentów; • uznanie działania Banku za czyn nieuczciwej konkurencji, a w efekcie za praktykę naruszającą zbiorowe interesy konsumentów; b. obrazę art. 24 ust. 1 i 2 pkt 3 uokik w zw. z art. 4 ust. 1 upnpr, poprzez: • nieuwzględnienie treści art. 3 ust. 5 Dyrektywy 2005/29/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 11 maja 2015 roku przy ocenie działania Banku jako nieuczciwej praktyki rynkowej; • nienależyte uwzględnienie treści art. 2 pkt 8 upnpr przy ocenie działania Banku; • uznanie działania Banku za nieuczciwą praktykę rynkową, a w efekcie za praktykę naruszającą zbiorowe interesy konsumentów; c. obrazęart. 24 ust. 1 i 2 pkt 3uokik w zw. zart. 384 § 1 k.c.w zw. zart. 3841k.c.w zw. zart. 384 § 4 k.c.poprzez: • uznanie, iż Bank, doręczając zmieniony wzorzec w trakcie trwania umowy w uzgodniony wcześniej z konsumentem sposób, naruszyłart. 384 § 1 k.c.orazart. 3841k.c.; • bezpodstawne uznanie, iż wzorzec stosowany przez Bank nie jest wzorcem elektronicznym i w konsekwencji pominięcie przy ocenie działania Banku treściart. 384 § 4 k.c.; • uznanie działania Banku za bezprawne, a w efekcie za praktykę naruszającą zbiorowe interesy konsumentów; d. obrazęart. 111w zw. zart. 106 ust. 1 pkt 4w zw. zart. 1 oraz art. 83uokik w zw. zart. 6 i 8 k.p.a.poprzez: • nieuwzględnienie dyrektyw wymiaru kary odpowiadających wymogom analogicznym do tych, jakie obowiązują sąd orzekający w sprawie karnej, w szczególności pominięcie przy wymiarze kary takich okoliczności jak: (i) nieumyślność działania Banku, (ii) krótkotrwałość działania Banku, ((...)) brak zagrożenia interesów konsumentów; • nieuwzględnienie przy wymiarze kary zasady proporcjonalności i nałożenie kary w oderwaniu od osiągniętych przez Bank korzyści ze stosowanej, zdaniem Prezesa, praktyki naruszającej zbiorowe interesy konsumentów; • nałożenie kary w wysokości nieproporcjonalnej do stopnia zagrożenia interesu publicznoprawnego, jak również rażąco nieadekwatnej do okoliczności naruszenia i okoliczności osobistych powoda, w szczególności, gdy okoliczności sprawy uzasadniały skorzystanie z kompetencji Prezesa do nienakładania kary; e. obrazęart. 33 ust. 4 i 5uokik w zw. z§ 5 ust. 2 Rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z dnia 1 lipca 2009 roku w sprawie właściwości miejscowej i rzeczowej delegatur Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentóworazart. 10 k.p.a.w zw. zart. 83uokik poprzez: • prowadzenie postępowania przez Delegaturę weW.mimo niewykazania przez Prezesa istnienia szczególnie uzasadnionego przypadku do przekazania sprawy wskazanej delegaturze, co skutkuje nieważnością decyzji (art. 156 § 1 pkt 1 k.p.a.); • przekazanie sprawy do Delegatury weW.przed wszczęciem postępowania w sprawie, tj. z naruszeniemart. 33 ust. 5uokik zdanie ostatnie, co skutkuje nieważnością decyzji (art. 156 § 1 pkt 1 k.p.a.); • wyznaczenie stronie jedynie pięciodniowego terminu do zapoznania się z aktami sprawy, mimo znaczącej odległości dzielącej siedzibę powoda od siedziby Delegatury weW.; 2. naruszenie przepisów postępowania, mających wpływ na rozstrzygnięcie, tj.:art. 73 ust. 1 i ust. 2 pkt 2w zw. zart. 33 ust. 4 i 5uokik w zw. z§ 1 pkt 9 i § 2 pkt 2 i § 3 Rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z dnia 1 lipca 2009 roku w sprawie właściwości miejscowej i rzeczowej delegatur Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentóww zw. zart. 233 § 1 k.p.c.w zw. zart. 84uokik orazart. 7 k.p.a.iart. 10 k.p.a.w zw. zart. 83uokik, poprzez: • zaliczenie w poczet dowodów całości materiałów zgromadzonych w postępowaniu wyjaśniającym(...)mimo, iż postępowanie wyjaśniające było prowadzone z naruszeniem właściwości miejscowej, a więc było bezwzględnie nieważne; • naruszenie prawa strony do czynnego udziału w postępowaniu; • wadliwe ustalenie liczby konsumentów, których miała dotknąć zarzucana praktyka. Wskazując na powyższe, powód wniósł o uchylenie zaskarżonej decyzji w całości; a na wypadek nieuwzględnienia ww. wniosku, o zmianę decyzji w całości poprzez stwierdzenie, że nie uznaje się wskazanych w uzasadnieniu decyzji działań Banku za praktyki naruszające zbiorowe interesy konsumentów; ewentualnie o zmianę decyzji w części poprzez nienałożenie na Bank kary pieniężnej lub zasadnicze jej zmniejszenie, w tym do symbolicznej jej wysokości. Nadto, powód wniósł o stwierdzenie, że decyzja została wydana bez podstawy prawnej z rażącym naruszeniem prawa oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Pozwany w odpowiedzi na odwołanie wniósł o jego oddalenie oraz o zasądzenie na swoją rzecz od powoda kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Wyrokiem z dnia 12 września 2016 roku Sąd Okręgowy w Warszawie – Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów oddalił odwołanie i zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 360 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego. Powyższe rozstrzygnięcie Sąd Okręgowy oparł na następujących ustaleniach faktycznych. (...) Bank S.A.z siedzibą wW.jest spółką prawa handlowego wpisaną do Krajowego Rejestru Sądowego pod nr. KRS(...). Przedmiotem działalności Banku jest m.in. przyjmowanie wkładów pieniężnych płatnych na żądanie lub z nadejściem terminu oraz prowadzenia rachunku tych wkładów. W ramach swojej działalności Bank oferuje konsumentom m.in. zawieranie umów o prowadzenie rachunków oszczędnościowo – rozliczeniowych, rachunków oszczędnościowych i terminowych lokat oszczędnościowych. Upoważnieniem z 15 września 2014 roku, Prezes UOKiK upoważnił Delegaturę Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów weW.do podjęcia czynności wynikających z ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów dotyczących wszczęcia i prowadzenia w trybie art. 49 ust. 1 w zw. z art. 24 ust. 1 i 2 uokik postępowania oraz wydania decyzji w sprawie praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów wobec(...) Bank S.A.wW.. Nadto, Prezes UOKiK upoważniłZ. D.Delegatury Urzędu UOKiK weW.do podpisywania wszelkich pism, w tym m.in. zawiadomień i wezwań, postanowień w toku postępowania, a także decyzji, wydanych w związku z podjęciem czynności w zakresie przekazanym Delegaturze UOKiK weW.upoważnieniem. W imieniu Prezesa UOKiK, zgodnie z przewidzianymi w ustawie o ochronie konkurencji i konsumentów kompetencjami Delegatura UOKiK weW.przeprowadziła, w ramach postępowania wyjaśniającego(...), analizę działania(...) Bank S.A.wW., związanego z wprowadzaniem zmian do regulaminu rachunków oszczędnościowo – rozliczeniowych, oszczędnościowych i terminowych lokat oszczędnościowych, skutkujących m.in. wycofaniem obsługi gotówkowej we frankach szwajcarskich w zakresie rachunków lokat terminowych. Postanowieniem z 19 września 2014 roku nr(...)Prezes UOKiK wszczął postępowanie w sprawie podejrzenia stosowania przez(...) Bank S.A.wW.: • praktyki naruszającej zbiorowe interesy konsumentów, określonej w art. 24 ust. 1 i 2 pkt 3 uokik, poprzez wprowadzenie zmian do „Regulaminu rachunków oszczędnościowo – rozliczeniowych, oszczędnościowych i terminowych lokat oszczędnościowych” w trakcie obowiązywania umów o prowadzenie rachunku terminowej lokaty oszczędnościowej we frankach szwajcarskich, polegających na wycofaniu obsługi gotówkowej rachunków oszczędnościowych, oszczędnościowo – rozliczeniowych i rachunków lokat terminowych, skutkujących pozbawieniem konsumentów możliwości wypłaty gotówkowej, w walucie lokaty, środków pochodzących z lokaty terminowej po upływie terminu, na jaki umowa została zawarta, co może stanowić czyn nieuczciwej konkurencji, o jakim mowa w art. 3 ust. 1 uznk. • praktyki naruszającej zbiorowe interesy konsumentów, określonej wart. 24 ust. 1 i 2 pkt 3uokik, polegającej na wywodzeniu przez Bank skutków prawnych z wzorca umowy o nazwie „Regulamin rachunków oszczędnościowo – rozliczeniowych, oszczędnościowych i terminowych lokat oszczędnościowych”, w brzmieniu obowiązującym od dnia 1 listopada 2013 roku, niedostarczanego konsumentom w czasie trwania stosunku umownego o prowadzenie rachunku terminowej lokaty oszczędnościowej, co może naruszaćart. 384 § 1w zw. zart. 3841k.c.jednocześnie stanowić nieuczciwą praktykę rynkową, o której mowa wart. 4 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym. Nadto, ww. postanowieniem Prezes UOKiK zaliczył w poczet dowodów materiały uzyskane w trakcie wymienionego wyżej postępowania wyjaśniającego(...) Pismem z 19 września 2014 r. Prezes Urzędu zawiadomił powodowy Bank o wszczęciu przedmiotowego postępowania i wezwał do ustosunkowania się i przedstawienia przezA.określonych informacji i danych. Pismem z 7 października 2014 r. powód ustosunkował się do przedstawionych mu zarzutów i przedstawił swoje stanowisko w sprawie. Zasady otwierania i prowadzenia terminowych lokat oszczędnościowych opisane są w stosowanych przez Bank wzorcach umowy o nazwie „Umowa terminowej lokaty oszczędnościowej standardowej numer….” oraz „Regulamin rachunków oszczędnościowo – rozliczeniowych, oszczędnościowych i terminowych lokat oszczędnościowych”. Treść wzorca „Umowa terminowej lokaty oszczędnościowej standardowej numer….” sprowadza się do określenia w nim takich danych, jak: numer rachunku lokaty, kwota lokaty, waluta rachunku, termin lokaty, rodzaj oprocentowania, oprocentowanie na dzień podpisania umowy, sposób zasilenia lokaty, numer rachunku do rozliczenia lokaty, czy też numer rachunku do obciążenia. Ponadto, znajduje się w nim postanowienie, zgodnie z którym w zakresie nieuregulowanym stosuje się postanowienia Regulaminu rachunku oszczędnościowo – rozliczeniowych, oszczędnościowych i terminowych lokat oszczędnościowych, który stanowi integralną część Umowy. Za świadczone(...) Bankpobiera prowizje i opłaty zgodnie z(...) Bank S.A.dla Klientów Indywidualnych, obowiązujące w dniu zawarcia Umowy. W umowie zaznaczono również, że Posiadaczowi został doręczony Regulamin oraz wyciąg z Taryfy, obowiązujące w dniu zawarcia Umowy. W piśmie z 14 lutego 2014 r. Bank wskazał, iż o możliwości otwarcia rachunków w danej walucie, konsument może dowiedzieć się z Taryfy Opłat i Prowizji oraz Tabeli Oprocentowania. Natomiast informacje o prowadzeniu przez Bank obsługi gotówkowej w danych walutach dostępne są w każdej placówce Banku. Od dnia wejścia w życie Regulaminu, stanowiącego załącznik doDecyzji nr (...)Wiceprezesa Zarządu Spółki z 20 lipca 2013 roku, informacja o walutach zamieszczona została również w zmienionym Regulaminie. W piśmie tym, na zapytanie o wskazanie, jakie skutki dla konsumenta ma skorzystanie przez niego z prawa do wniesienia sprzeciwu wobec proponowanych zmian postanowień Regulaminu w sytuacji, gdy zawarł on z Bankiem umowę o terminową lokatę oszczędnościową, Bank odpowiedział, iż w takiej sytuacji umowa wygasa z dniem poprzedzającym dzień wejścia w życie proponowanych zmian, bez ponoszenia opłat związanych ze zgłoszeniem sprzeciwu lub opłat wynikających z proponowanych zmian. Zgodnie z(...) Banku S.A.dla Klientów Indywidualnych” obowiązującą od 1 października 2013 r., którą przedstawił Bank w piśmie z 14 lutego 2014 r., minimalną kwotą lokaty jest 200 CHF. We wzorcu tym podane jest również oprocentowanie lokat prowadzonych w CHF. Zgodnie z treścią Regulaminu, który obowiązywał: w przypadku umów zawartych od 25 maja 2013 r. – od dnia zawarcia umowy zaś w przypadku umów zawartych do 24 maja 2013 r. – od 25 lipca 2013 r. Bank prowadził rachunki terminowej lokaty oszczędnościowej – przeznaczone do gromadzenia środków pieniężnych, bez możliwości dopłat i wypłat częściowych, otwarte na określoną kwotę i termin (§ 2 ust. 1 pkt 3). Rachunki te mogły być prowadzone w złotych lub walutach wymienialnych udostępnionych przez Bank (§ 2 ust. 3). Terminowe lokaty oszczędnościowe standardowe (otwarte na zasadach proponowanych przez Bank) mogły być: 1) odnawialne – po upływie okresu umownego lokata jest odnawiana na taki sam okres i na warunkach obowiązujących w dniu rozpoczęcia kolejnego okresu umownego, z tym że w zależności od dyspozycji Posiadacza odnowieniu ulec może: - kapitał wraz z należnymi odsetkami, - tylko kapitał, a należne odsetki przelewane są na wskazany przez konsumenta rachunek oszczędnościowo – rozliczeniowy prowadzony przez Bank, zgodny co do waluty z walutą lokaty, którego konsument jest posiadaczem lub pełnomocnikiem; 2) nieodnawialne – po upływie okresu umownego kapitał i naliczone odsetki są przelewane na wskazany rachunek oszczędnościowo – rozliczeniowy lub oszczędnościowy prowadzony przez Bank, zgodny co do waluty z walutą lokaty, którego konsument jest posiadaczem lub na rachunek, z którego nastąpiło zasilenie lokaty – w przypadku zawarcia umowy w trybie opisanym w Regulaminie lokaty oraz konta (§7 ust. 6). Wypłata środków następuje po upływie okresu umownego, z wyjątkiem lokat typuO., z których wypłata środków następuje w dniu zakończenia okresu umownego (§ 7 ust. 9). Wpłaty na rachunki terminowych lokat oszczędnościowych mogły być dokonywane wyłącznie w momencie otwarcia rachunku poprzez: 1) wpłatę gotówkową w placówce Banku, 2) przelew z rachunku oszczędnościowo – rozliczeniowego lub oszczędnościowego prowadzonego przez Bank, którego Klient jest posiadaczem, 3) przelew z rachunku prowadzonego przez inny bank, którego Klient jest posiadaczem – w przypadku zawarcia umowy w trybie opisanym w iRegulaminie lokaty oraz konta (§ 11 ust. 2). Wypłaty z rachunków terminowych lokat oszczędnościowych mogły być zaś dokonywane wyłącznie poprzez: 1) wypłatę gotówkową w Placówce Banku, przy czym wypłata przekraczająca limit określony przez Bank wymaga wcześniejszego zgłoszenia – minimum na dwa dni robocze przed planowaną wypłatą, 2) polecenie przelewu na rachunek oszczędnościowo – rozliczeniowy lub oszczędnościowy prowadzony przez Bank (§11 ust. 5 i 6). O ile umowa nie stanowiła inaczej, konsument miał prawo złożyć dyspozycję wypłaty środków z rachunku terminowej lokaty oszczędnościowej standardowej przed upływem okresu umownego i było to równoznaczne z wypowiedzeniem umowy rachunku ze skutkiem natychmiastowym. W takim wypadku, o ile umowa nie stanowiła inaczej Bank miał prawo do nienaliczania odsetek (§ 7 ust. 10 i § 10 ust. 4 pkt 3). Jednocześnie wypłaty z rachunków oszczędnościowo – rozliczeniowych i oszczędnościowych mogły być dokonywane poprzez: 1) wypłatę gotówkową w placówce Banku, 2) polecenie przelewu na rachunek oszczędnościowo – rozliczeniowy lub oszczędnościowy prowadzony przez Bank. Bank zastrzegał sobie uprawnienie do dokonania zmian Regulaminu, przy wystąpieniu przynajmniej jednej z następujących przyczyn: 1) zmiana w zakresie funkcjonowania oferowanych produktów i usług; 2) zmiana systemów informatycznych wykorzystywanych do obsługi oferowanych produktów i usług; 3) zmiana przepisów prawa regulujących produkty; 4) zmiana przepisów podatkowych i zasad rachunkowości; 5) zmiana poziomu inflacji (§ 24 ust. 1). Procedura postępowania w przypadku zmiany Regulaminu została opisana następująco: 1) w przypadku zmiany zapisów Regulaminu, Bank doręczy posiadaczowi zmieniony Regulamin lub wykaz zmian za pośrednictwem poczty, poprzez Kanały Elektroniczne lub w formie elektronicznej na adres mailowy podany przez Posiadacza; 2) Bank informuje o proponowanych zmianach postanowień Regulaminu nie później niż 2 miesiące przed proponowaną datą wejścia ich w życie. Brak zgłoszenia sprzeciwu Posiadacza wobec proponowanych zmian jest równoznaczny z wyrażeniem na nie zgody; 3) posiadacz ma prawo, przed datą proponowanego wejścia w życie zmian, wypowiedzieć umowę Rachunku płatniczego bez ponoszenia opłat związanych z wypowiedzeniem umowy lub opłat wynikających z proponowanych zmian; 4) w przypadku, gdy Posiadacz zgłosi sprzeciw, ale nie dokona wypowiedzenia Umowy Rachunku płatniczego, Umowa wygasa z dniem poprzedzającym dzień wejścia w życie proponowanych zmian, bez ponoszenia opłat związanych ze zgłoszonym sprzeciwem lub opłat wynikających z proponowanych zmian (§ 24 ust. 2, 3, 4 i 5) . Rachunkiem płatniczym był, zgodnie z § 1 pkt 23) i § 2 ust. 1 i 2 Regulaminu: - rachunek oszczędnościowo – rozliczeniowy – przeznaczony do gromadzenia środków pieniężnych oraz przeprowadzania rozliczeń pieniężnych, z wyłączeniem rozliczeń związanych z prowadzoną przez Posiadacza działalnością gospodarczą, otwarty na czas określony; - rachunek oszczędnościowy - przeznaczony do gromadzenia środków pieniężnych, otwarty na czas nieokreślony. Decyzją Wiceprezesa Zarządu(...) Bank Spółka Akcyjnaz 20 lipca 2013 r. nr(...)w sprawie zmian w Regulaminu rachunków oszczędnościowo – rozliczeniowych, oszczędnościowych i terminowych lokat oszczędnościowych wprowadzono zmiany do Regulaminu. Zmieniony Regulamin obowiązuje: 1) w przypadku umów zawartych od 1 września 2013 r. – od dnia zawarcia umowy; 2) w przypadku umów zawartych do 31 sierpnia 2013 r. – od 1 listopada 2013 r. W piśmie z 11 grudnia 2013 r. Bank wskazał, iż powyższe zmiany, prowadzące do wycofania obsługi gotówkowej we frankach szwajcarskich w zakresie rachunków oszczędnościowych, oszczędnościowo – rozliczeniowych i rachunków lokat terminowych, spowodowane były optymalizacją kosztów Banku. Jednocześnie, w piśmie z dnia 14 lutego 2014 r. Bank podniósł, że przyczyną zmiany Regulaminu była, w myśl § 24 ust. 1 pkt 1 obowiązującego uprzednio Regulaminu, zmiana w zakresie funkcjonowania oferowanych produktów i usług. Zmiana ta polegała na wycofaniu obsługi gotówkowej w CHF, co wywołało konieczność modyfikacji regulaminu, w tym wprowadzenia zmian dla klientów korzystających z usługi, która uległa zmianie. Wprowadzona powyższą decyzją z 20 lipca 2013 r. nr(...)zmiana, w zakresie odnoszącym się do terminowych lokat oszczędnościowych, dotyczyła modyfikacji treści § 10 (§ 11 poprzednio obowiązującego) Regulaminuo nazwie O.na rachunkach. Wprowadzony został zapis ust. 5 oraz ust. 9, a ponadto zmieniona została treść ust. 4 i ust. 6. Postanowienia Regulaminu w zmienionym kształcie przyjęły następujące brzmienie: § 10 1. „Wpłaty na rachunki oszczędnościowo – rozliczeniowe i oszczędnościowe mogą być dokonywane w formie gotówkowej i bezgotówkowej. 2. Wpłaty na rachunki terminowych lokat oszczędnościowych mogą być dokonywane wyłącznie w momencie otwarcia rachunku poprzez: 1) wpłatę gotówkową w placówce Banku – jedynie w przypadku lokat prowadzonych w złotych, euro, funtach brytyjskich i dolarach amerykańskich lub 2) przelew z rachunku oszczędnościowo – rozliczeniowego lub oszczędnościowego prowadzonego przez Bank, którego Klient jest Posiadaczem, lub 3) przelew z rachunku prowadzonego przez inny bank, którego Klient jest posiadaczem – w przypadku zawarcia umowy w trybie opisanym w iRegulaninie lokaty oraz konta.” (…) 4. „Wypłaty z rachunków oszczędnościowo – rozliczeniowych i oszczędnościowych mogą być dokonywane w formie gotówkowej lub bezgotówkowej z zastrzeżeniem ust. 8 i 9.” 5. „Wypłaty z rachunków terminowych lokat oszczędnościowych prowadzonych w złotych, euro, funtach brytyjskich i dolarach amerykańskich mogą być dokonywane wyłącznie poprzez: 1) polecenie przelewu na rachunek oszczędnościowo – rozliczeniowy lub oszczędnościowy prowadzony przez Bank w walucie lokaty lub 2) wypłatę gotówkową w walucie rachunku w Placówce Banku, z zastrzeżeniem ust. 8.”. 6. „Wypłaty z rachunków terminowych lokat oszczędnościowych prowadzonych we frankach szwajcarskich mogą być dokonywane: 1) do 31 października 2013, wyłącznie poprzez: a. Polecenie Przelewu na rachunek oszczędnościowo – rozliczeniowy lub oszczędnościowy prowadzony w Banku w walucie lokaty lub b. wypłatę gotówkową w walucie rachunku w Placówce Banku, z zastrzeżeniem ust. 8. 2) od 1 listopada 2013, wyłącznie poprzez: a. Polecenie Przelewu na rachunek oszczędnościowo – rozliczeniowy lub oszczędnościowy prowadzony w Banku w walucie lokaty lub b. wypłatę gotówkową w Placówce Banku, realizowaną w złotych lub c. Polecenie Przelewu na rachunek oszczędnościowo – rozliczeniowy prowadzony przez Bank w złotych zrealizowane w Placówce Banku, przy czym w przypadku wypłaty gotówkowej i Polecenia przelewu na rachunek prowadzony w złotych, Bank przelicza kwotę lokaty na złote polskie przy użyciu średniego kursu NBP obowiązującego w dniu realizacji transakcji.”. 8. „Bank nie realizuje wpłat i wypłat w walutach obcych w bilonie. W przypadku konieczności wypłat bilonu, Bank przelicza kwotę na złote polskie przy użyciu średniego kursu NBP obowiązującego w dniu realizacji transakcji i wydaje Klientowi równowartość tej kwoty.”. 9. „Począwszy od 1 listopada 2013 Bank nie realizuje wpłat ani wypłat gotówkowych we frankach szwajcarskich na rachunki oszczędnościowe, oszczędnościowo – rozliczeniowe i rachunki lokat terminowych.”. Informacja o wprowadzanych zmianach została przekazana konsumentom za pośrednictwem poczty, poprzez Kanały Elektroniczne lub w formie elektronicznej na adres mailowy podany przez konsumenta. Przekazanie powyższych wiadomości za pośrednictwem Kanałów Elektronicznych odbyło się w ten sposób, że w dniach 30 sierpnia 2013 r. – 7 września 2013 r. na ekranach powitalnych konsumentów Banku, którzy wyrazili zgodę na porozumiewanie sią za pomocą Kanałów Elektronicznych, publikowany był komunikat informujący o zmianach Regulaminu. Komunikat ten przybrał formę banneru – opatrzonego logo Banku - o tytule „Zmiana regulaminu rachunków dla Klientów indywidualnych oraz rozszerzenie zakresu ubezpieczenia assistance”. W treści banera zamieszczona zaś została m.in. informacja o treści: „ZMIANA: ⚫ Regulaminu rachunków oszczędnościowo – rozliczeniowych oszczędnościowych i terminowych lokat oszczędnościowych Ogólnych Warunków UbezpieczeniaA.dla właścicieli rachunków oszczędnościowo – rozliczeniowych w PLN prowadzonych przezA.Bank”. Pod powyższymi hasłami został zamieszczony tekst: „Nowy Regulamin obowiązuje od 1 listopada 2013 roku, a rozszerzony zakres OWU od 1 października 2013 roku. Szczegóły w panelu „Wiadomości”. W omawianym komunikacie znajdowały się również „okienka” o nazwach „Więcej” oraz „Przejdź dalej”, których kliknięcie przekierowywało użytkownika do dalszych treści. Ponadto, 30 sierpnia 2013 r. do wszystkich konsumentów wysłana została za pośrednictwem Bankowości Internetowej wiadomość o następującej treści: „Temat: Zmiana regulaminu rachunków dla Klientów indywidualnych oraz rozszerzenie zakresu ubezpieczenia assistance: Szanowni Państwo, Informujemy, że od 1 listopada 2013 roku zmianie ulega „Regulamin rachunków oszczędnościowo – rozliczeniowych, oszczędnościowych i terminowych lokat oszczędnościowych. Wprowadzone zmiany obejmują: (…) 2. Wycofanie obsługi gotówkowej we frankach szwajcarskich w zakresie rachunków bieżących i rachunków lokat terminowych. Od 1 listopada, zerwanie lokaty prowadzonej we fankach szwajcarskich możliwe będzie poprzez: - przelew na rachunek oszczędnościowy lub oszczędnościowo – rozliczeniowy prowadzony w tej samej walucie, - wypłatę gotówkową w oddziale, przy czym wypłata realizowana będzie w złotych, a przeliczenie środków nastąpi po kursie średnim NBP, - przelew zrealizowany w oddziale na rachunek oszczędnościowy lub oszczędnościowo – rozliczeniowy, prowadzony w złotych, przy czym operacja realizowana będzie w złotych, a przeliczenie środków nastąpi po kursie średnim NBP. W przypadku lokat prowadzonych w złotych, euro, dolarach amerykańskich i funtach brytyjskich, obsługa nie ulegnie zmianie – zerwanie lokaty jest możliwe poprzez wypłatę gotówkową realizowaną w walucie lokaty lub poprzez przelew na rachunek prowadzony w tej samej walucie. We wszystkich przypadkach, tak jak dotychczas przelew środków z lokaty możliwy jest tylko na rachunek prowadzony wA.Banku, którego klient (właściciel lokaty) jest posiadaczem lub pełnomocnikiem. (…). Zmienione dokumenty: - Regulamin obowiązujący od 1 listopada br. - OWU obowiązujące od 1 października br. zostaną zamieszczone na stronie internetowej:(...)o banku/przydatne dokumenty/klienci indywidualni.” Treść wiadomości elektronicznych wysyłanych do konsumentów na adres mailowy oraz pism wysyłanych pocztą była tożsama, we wskazanym powyżej zakresie, z treścią informacji o zmianie Regulaminu wysyłanej do konsumentów za pośrednictwem Bankowości Internetowej. W treści wiadomości wysyłanych na adres mailowy znalazła się ponadto informacja o następującej treści: „Niniejsza wiadomość została wysłana zgodnie z zapisami § 24 „Regulaminu rachunków oszczędnościowo – rozliczeniowych, oszczędnościowych i terminowych lokat oszczędnościowych”, przezA.Bank (…).”. W piśmie z 14 lutego 2014 r. Bank wskazał, iż informacje przekazane w wiadomościach kierowanych do konsumentów dotyczyły sytuacji, w których klient chciałby złożyć dyspozycję wypłaty środków z rachunku terminowej lokaty oszczędnościowej po 1 listopada 2013 r. Zatem zasady te nie dotyczyły klientów Banku, którzy chcieliby skorzystać z prawa do zgłoszenia sprzeciwu wobec proponowanych zmian. Dyrektor Departamentu(...)Bank Spółka Akcyjna podjął 7 listopada 2013 r.decyzję nr (...)w sprawie wprowadzenia oferty specjalnej dla posiadaczy lokat terminowych w CHF w zakresie zwolnienia z opłaty za realizację przelewu walutowego. Zgodnie z jej treścią, w ramach oferty specjalnej konsumenci zostają zwolnieni z opłaty za realizację w Oddziale lub Oddziale(...)przelewu zagranicznego/walutowego w CHF oraz z opłat dodatkowych, związanych z realizacją takiego przelewu, w przypadku gdy przelewane środki pochodzą z lokaty terminowej oszczędnościowej, prowadzonej we frankach szwajcarskich. Decyzja weszła w życie w dniu jej podjęcia. Bank wskazał ponadto, że w przypadku zgłoszenia przez klienta wymagania dostarczenia gotówki z lokaty, umożliwiona została wypłata gotówkowa we frankach szwajcarskich, po wcześniejszym uzgodnieniu z konsumentem terminu oraz miejsca jej realizacji. W piśmie z 2 stycznia 2014 r. Bank wskazał, iż informował konsumentów o powyższej ofercie poprzez bezpośrednie rozmowy bankierów z obsługiwanymi klientami rozwiązującymi lokaty we frankach szwajcarskich oraz w odpowiedziach na reklamacje składanych przez klientów Banku, dotyczących pobierania tych opłat. Na dzień 2 stycznia 2014 roku z oferty darmowego przelewu skorzystało 21 klientów, zaś z możliwości wypłaty środków w gotówce 4 klientów. W czasie od 1 stycznia 2013 r. do 10 grudnia 2013 r.(...)konsumentów dokonało wypłat gotówkowych we franku szwajcarskim, natomiast liczba rachunków oszczędnościowych, oszczędnościowo – rozliczeniowych i lokat terminowych w walucie CHF wyniosła(...). Zmiana Regulaminu opisana powyżej, dotyczyła(...)lokat we frankach szwajcarskich otwartych przez klientów Banku. Na dzień 2 stycznia 2014 r. 656 z powyższych lokat jeszcze nie zapadło, natomiast 219 lokat zostało odnowionych po 1 listopada 2013 r. Po 1 listopada 2013 r. 68 lokat zostało zerwanych przez klientów Banku, z czego 4 wypłaciło środki w gotówce, środki z 31 lokat zostały przelane bez pobrania dodatkowych opłat na rachunki prowadzone w innych bankach, a środki z 33 lokat klienci pozostawili na rachunkach prowadzonych w Banku. Na mocy kolejnejdecyzji Nr (...)Wiceprezesa Zarządu(...) Bank Spółka Akcyjna, kierującego Pionem Rozwoju zostały wprowadzone kolejne zmiany do Regulaminu obowiązujące: w przypadku umów zwartych od 1 lutego 2014 r. – od dnia zawarcia umowy, zaś w przypadku umów zawartych do 31 stycznia 2014 r. – od 1 kwietnia 2014 r. Wraz z tą zmianą wprowadzono nową treść § 10 ust. 6 Regulaminu, w ten sposób, że przyjął on brzmienie: „Wypłaty z rachunków terminowych lokat oszczędnościowych prowadzonych we frankach szwajcarskich mogą być dokonywane: 1. W przypadku umów zawartych do 31 sierpnia 2013 roku, wyłącznie poprzez: a. Polecenie Przelewu na rachunek oszczędnościowo – rozliczeniowy lub oszczędnościowy prowadzony przez Bank w walucie lokaty lub b. Wypłatę gotówkową w walucie rachunku w Placówce Banku, z zastrzeżeniem ust. 8 Przy czym, niezależnie od kwoty lokaty wyłata taka wymaga wcześniejszego zgłoszenia zgodnie z zapisami ust. 7 2. W przypadku umów zawieranych od 1 września 2013, wyłącznie poprzez: a. Polecenie Przelewu na rachunek oszczędnościowo – rozliczeniowy lub oszczędnościowy prowadzony przez Bank w walucie lokaty lub b. Wypłatę gotówkową w Placówce Banku realizowaną w złotych lub c. Polecenie Przelewu na rachunek oszczędnościowo – rozliczeniowy lub oszczędnościowy prowadzony przez Bank w złotych zrealizowane w Placówce Banku, przy czym w przypadku wypłaty gotówkowej i Polecenia przelewu na rachunek prowadzony w złotych, Bank przelicza kwotę lokaty na złote polskie przy użyciu średniego kursu NBP obowiązującego w dniu realizacji transakcji.”. W toku postępowania Bank przekazał informację o wysokości obrotu w 2013 r., z której wynika, iż 2013 roku przychód Banku wyniósł 2.209.126.000 złotych. Pismem z 27 listopada 2014 r. Prezes UOKiK zawiadomił Bank o zakończeniu zbierania materiału dowodowego w przedmiotowym postępowaniu oraz o możliwości zapoznania się z materiałem zgromadzonym w aktach sprawy w siedzibie Delegatury UOKiK weW.. Z prawa do zapoznania się z materiałem zgromadzonym w aktach sprawy powodowy Bank nie skorzystał. Prezes UOKiK 30 grudnia 2014 r. wydałdecyzję nr (...), od której(...) Bank S.A.wniósł odwołanie zaskarżając ją w całości. Zdaniem Sądu Okręgowego odwołanie powoda nie zasługiwało na uwzględnienie. Jako całkowicie bezzasadny Sąd pierwszej instancji ocenił zarzut naruszenia przepisów postępowania administracyjnego dotyczący naruszenia prawa strony do czynnego udziału w postępowaniu. Sąd Okręgowy podniósł, iż nawet przy założeniu, że w postępowaniu administracyjnym doszło do uchybień proceduralnych to nie mogły one być przedmiotem postępowania sądowego, mającego na celu merytoryczne rozstrzygniecie sprawy, przy uwzględnieniu zasad rozkładu ciężaru dowodu i obowiązku stron w postępowaniu dowodowym. Sąd pierwszej instancji podniósł bowiem, że sąd rozpoznając sprawę z odwołania od decyzji Prezesa Urzędu nie może ograniczać się do funkcji sprawdzającej prawidłowość postępowania administracyjnego, które poprzedza postępowanie sądowe. Ewentualne naruszenie przepisów postępowania administracyjnego nie jest przedmiotem postępowania sądowego i nie stanowi samoistnej podstawy uchylenia decyzji w tym postępowaniu. Celem postępowania jest merytoryczne rozstrzygniecie sprawy, której przedmiotem jest spór powstający pomiędzy stronami dopiero po wydaniu zaskarżonej decyzji, a nie przeprowadzenie kontroli postępowania administracyjnego. Wniesienie do Sądu odwołania od decyzji administracyjnej wszczyna dopiero cywilne, pierwszoinstancyjne postępowanie sądowe, w którym Sąd dokonuje własnych ustaleń, rozważając całokształt materiału dowodowego. Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów jest sądem cywilnym i prowadzi sprawę cywilną, wszczętą w wyniku wniesienia odwołania od decyzji Prezesa Urzędu według reguł kontradyktoryjnego postępowania cywilnego, a nie sądem legalności decyzji administracyjnej, jak to czynią sądy administracyjne w postępowaniu sądowo-administracyjnym. Tylko takie odczytanie relacji pomiędzy postępowaniem administracyjnym i postępowaniem sądowym może uzasadniać dokonany przez racjonalnego ustawodawcę wybór między drogą postępowania cywilnego i drogą postępowania sądowo-administracyjnego dla wyjaśnienia istoty sprawy. Rolą Sądu jest ustalenie w oparciu o argumenty i dowody powołane przez strony, czy doszło do naruszenia przepisów ustawy, w jakim zakresie doszło do takiego naruszenia oraz czy środki zastosowane przez Prezesa Urzędu są zgodne z przepisami ustawy oraz wymogami zasady proporcjonalności. Odnosząc się do zarzutu dotyczącego naruszenia przepisów prawa materialnego i procedury administracyjnej w kwestii prowadzenia postępowania i wydania decyzji przez Delegaturę UOKiK weW., Sąd pierwszej instancji wskazał, iż art. 33 ust. 5 uokik pozwala na przejmowanie i przekazywanie spraw przez Prezesa Urzędu. Przekazywanie spraw następuje w ramach kompetencji Prezesa UOKiK do kierowania Urzędem, przy czym przekazana może być każda sprawa z zakresu działania Prezesa Urzędu, a przekazanie może nastąpić w każdym czasie. W uzupełnieniu powyższej regulacji § 4 ust. 3 rozporządzenia w sprawie właściwości z 2007 roku stanowi, że jeżeli praktyki naruszające zbiorowe interesy konsumentów ujawniają się na całym lub znacznej części rynku krajowego, właściwy w tych sprawach jest Prezes Urzędu - Centrala wW.. Sąd Okręgowy zważył, iż właściwość organu administracji publicznej to prawo do władczej konkretyzacji normy materialnego prawa administracyjnego przez rozstrzygnięcie o uprawnieniach lub obowiązkach jednostki. Podejmując postępowanie organ administracji publicznej obowiązany jest zbadać właściwość w stadium wszczęcia i w następnych stadiach prowadzących do rozstrzygnięcia sprawy przez wydanie decyzji. Sąd pierwszej instancji zwrócił jednocześnie uwagę, iż w doktrynie postępowania administracyjnego wyróżnia się właściwość ustawową oraz właściwość delegacyjną. Instytucja właściwości delegacyjnej dopuszcza przesunięcia właściwości ustawowej na inny organ administracji publicznej, podkreśla się przy tym, że zakres przekazania właściwości ustawowej obejmuje przekazanie właściwości do rozpoznania i rozstrzygnięcia sprawy. Organ musi być właściwy na etapie podejmowania czynności wszczęcia postępowania oraz w trakcie jego prowadzenia. Na kanwie niniejszej sprawy Sąd Okręgowy nie miał wątpliwości, iż właściwość ustawowa, ze względu na treść § 4 ust. 3 rozporządzenia w sprawie właściwości z 2007 roku oraz charakter działalności powoda i praktyki prowadzonej na terenie całego kraju, przysługiwała Prezesowi Urzędu - Centrali wW.. Z kolei przekazanie sprawy do załatwienia delegaturze na podstawie art. 33 ust. 5 uokik zdaniem Sądu pierwszej instancji spowodowało, że delegatura niewłaściwa na podstawie przepisów rozporządzenia w sprawie właściwości delegatur stała się właściwa do wszczęcia postępowania i wydania decyzji. W konsekwencji zdaniem Sądu Okręgowego brak było podstaw do uznania, że decyzja została wydana z naruszeniem przepisów o właściwości. Sąd Okręgowy zważył, iż w aktach niniejszego postępowania administracyjnego znajduje się upoważnienie, z którego jednoznacznie wynikało, iż sprawa została przekazana przez Prezesa Urzędu - Centralę do rozpoznania delegaturze weW.. Sąd pierwszej instancji miał przy tym na uwadze, że przepisy odnoszące się do właściwości delegatur i Centrali Urzędu stanowią o załatwieniu i przekazywaniu spraw „należących do właściwości” poszczególnych jednostek organizacyjnych Urzędu. Skoro zatem postępowania prowadzone są „w sprawach”, to przekazanie sprawy na podstawie art. 33 ust. 5 uokik upoważnia delegaturę do podjęcia czynności koniecznych do jej załatwienia, w szczególności zaś do uruchomienia stosownego postępowania. Sąd pierwszej instancji - powołując się na pogląd wyrażony przez Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 9 września 2015 roku, sygn. akt III SK 40/14 - wskazał, że przekazanie, o którym mowa w art. 33 ust. 5 uokik, możliwe jest również w przypadku wydania decyzji przez delegaturę bez stosownego przekazania sprawy przez Prezesa Urzędu. Odnosząc się natomiast do zarzutu naruszenia art. 24 ust.1 i 2 pkt 3 uokik Sąd Okręgowy podniósł, iż zasadniczo w świetle treści art. 24 uokik do naruszenia zbiorowych interesów konsumentów dochodzi poprzez bezprawne działanie przedsiębiorcy godzące w interesy konsumentów, o ile to działanie wywołuje negatywne skutki w sferze praw i obowiązków konsumentów. Sąd pierwszej instancji zważył, iż tak rozumiany interes konsumentów to interes prawny jako określone potrzeby konsumenta, które zostały uznane przez ustawodawcę za godne ochrony. Bezprawność działania (lub zaniechania) w sensie obiektywnym, w myśl art. 24 ustawy zachodzi wówczas, gdy zachowanie przedsiębiorcy jest sprzeczne z powszechnie obowiązującym porządkiem prawnym, a więc zarówno z normami prawnymi, jak również z zasadami współżycia społecznego i dobrymi obyczajami. Sąd Okręgowy zwrócił jednocześnie uwagę, iż bezprawność jest niezależna od winy, jak i od jej stopnia, nie ma przy tym również znaczenia świadomość istnienia naruszeń. Przy bezprawności nie musi również wystąpić skutek w postaci wyrządzenia szkody. Sąd Okręgowy zważył, iż ustawodawca wart. 24 ust. 1 i 2uokik jako bezprawne praktyki naruszające zbiorowe interesy konsumentów wprost wskazał: stosowanie postanowień wzorców umów, które zostały wpisane do rejestru postanowień wzorców umowy uznanych za niedozwolone, o którym mowa wart. 47945k.p.c., naruszanie obowiązku udzielania konsumentom rzetelnej, prawdziwej i pełnej informacji oraz nieuczciwe praktyki rynkowe lub czyny nieuczciwej konkurencji. Na kanwie niniejszej sprawy Sąd pierwszej instancji nie miał wątpliwości, iż powód jest przedsiębiorcą i że podejmuje działania w obrocie z konsumentami. Rozstrzygnięcia, zdaniem Sądu, wymagała zatem kwestia, czy działania i zaniechania opisane w stanie faktycznym sprawy noszą cechy bezprawności i naruszają zbiorowe interesy konsumentów. Sąd Okręgowy zważył, iż przy ocenie bezprawności badaniu podlegała zatem kwestia, czy zachowanie przedsiębiorcy było zgodne, czy też niezgodne z obowiązującymi zasadami porządku prawnego w świetle całokształtu okoliczności niniejszej sprawy. Odnosząc się zaś do zbiorowych interesów konsumentów, Sąd pierwszej instancji podniósł, że choć ustawa o ochronie konkurencji i konsumentów nie zawiera jej definicji, to w art. 24 ust. 3 ustawy wskazano negatywną definicję, iż nie jest zbiorowym interesem konsumentów suma indywidualnych interesów konsumentów. Nie jest więc istotne jakiej liczby konsumentów może dotyczyć dana praktyka (dziesiątek, czy tysięcy i więcej), albowiem interes konsumentów może podlegać kwalifikacji jako zbiorowy w przypadkach, w których faktycznie doszło do naruszenia praw jednego lub kilku osób. Praktyką naruszającą zbiorowe interesy konsumentów jest bowiem takie zachowanie przedsiębiorcy, które jest podejmowane w warunkach wskazujących na powtarzalność zachowania w stosunku do indywidualnych konsumentów wchodzących w skład grupy, do której adresowane są zachowania przedsiębiorcy, w taki sposób, że potencjalnie ofiarą takiego zachowania może być każdy konsument będący klientem lub potencjalnym klientem przedsiębiorcy. Sąd Okręgowy podkreślił jednocześnie, iż o negatywnych skutkach praktyki wobec określonej grupy konsumentów nie świadczy ilość faktycznie zgłoszonych reklamacji i dotkniętych negatywnymi skutkami konsumentów, ale fakt, że negatywne konsekwencje mogły dotknąć wszystkie osoby, które miały zawarte umowy z przedsiębiorcą. Sąd pierwszej instancji argumentował, że jako zachowania przedsiębiorcy, które stanowią praktykę naruszającą zbiorowe interesy konsumentów ustawodawca wskazuje w szczególności nieuczciwe praktyki rynkowe (art. 24 ust. 2 pkt 3uokik). Oznacza to, że jeśli mamy do czynienia z nieuczciwą praktyką rynkową w rozumieniuustawy o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym, która jednocześnie narusza zbiorowe interesy konsumentów, takie działanie w świetle prawa może zostać uznane się za praktykę naruszającą zbiorowe interesy konsumentów. Sąd pierwszej instancji zaznaczył przy tym, że przepis art. 24 uokik nie wymaga rażącego naruszenia prawa przez przedsiębiorcę naruszającego zbiorowe interesy konsumentów, gdyż we wskazanej normie mowa jest o jakimkolwiek bezprawnym działaniu, bez jakiegokolwiek stopniowania wagi naruszenia. Wystarczające jest więc, żeby w ogóle doszło do naruszenia interesów konsumentów skutkiem bezprawnego działania. Wskazując na powyższe, Sąd pierwszej instancji podzielił ocenę Prezesa Urzędu, który zakwalifikował sporne praktyki powoda jako naruszające zbiorowe interesy konsumentów. Sąd Okręgowy zważył przy tym, iż kwestią sporną w przypadku praktyki, określonej w punkcie pierwszym sentencji decyzji, było to, czy kwestionowana przez Prezesa UOKiK praktyka powoda może wypełniać przesłanki określone w art. 3 ust. 1 uznk, gdy nie narusza interesu innego przedsiębiorcy. Analizując ten aspekt Sąd pierwszej instancji podniósł, iż przepis art. 3 ust. 1 uznk wyraźnie wskazuje na zagrożenie naruszenia zarówno interesu innego przedsiębiorcy, jak i klienta. Powyższy przepis podmioty, których dotyczyć ma owe zagrożenie wskazuje w sposób rozłączny, tym samym wystarczające jest, aby naruszenie dotyczyło albo innego przedsiębiorcy, albo klientów. Sąd Okręgowy nie miał wątpliwości, iż przedmiotowa sprawa bezsprzecznie dotyczyła interesu klientów powodowego Banku. Tym samym zdaniem Sądu pierwszej instancji pozwany słusznie uznał, iż pomimo braku tożsamości pojęcia interesu klientów Banku z pojęciem zbiorowego interesu konsumentów, w przedmiotowej sprawie z uwagi na charakter praktyki powoda, owe pojęcia krzyżują się ze sobą. W kwestii braku przypisania określonej w punkcie pierwszym sentencji decyzji praktyki naruszenia dla interesów konsumentów, Sąd Okręgowy podniósł, iż takim naruszeniem jest szczegółowo opisane przez pozwanego w zaskarżonej decyzji pozbawienie klientów, którzy wyrazili sprzeciw wobec wprowadzonych przez powoda zmian w Regulaminie, odsetek od ulokowanego na prowadzonych przez powoda rachunkach kapitału. Zdaniem Sądu pierwszej instancji Prezes Urzędu prawidłowo ocenił również praktykę powoda, określoną w punkcie drugim sentencji decyzji. Sąd Okręgowy nie miał bowiem wątpliwości, że także ww. zachowanie powoda narusza zbiorowe interesy konsumentów, jako że stanowi nieuczciwą praktykę rynkową, o jakiej mowa w art. 4 ust. 1 upnpr. Sąd Okręgowy zważył, iż zgodnie zart. 4 ust. 1upnpr stosowana przez przedsiębiorcę wobec konsumentów praktyka rynkowa jest nieuczciwa, jeżeli jest sprzeczna z dobrymi obyczajami i w istotny sposób zniekształca lub może zniekształcić zachowanie rynkowe przeciętnego konsumenta przed zawarciem umowy, w trakcie jej zawierania lub po jej zawarciu. Przedmiotowy przepis stanowi klauzulę generalną, która w okolicznościach stosowania określonej praktyki podlega stosownej konkretyzacji. Jednocześnieustawa o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowymdokonuje podziału praktyk rynkowych na wprowadzające w błąd oraz agresywne praktyki rynkowe (art. 4 ust. 2upnpr). Praktyki rynkowe wprowadzające w błąd mogą przybrać postać czynną i bierną, tj. polegać na działaniu (art. 5upnpr) albo zaniechaniu (art. 6upnpr) wprowadzającym w błąd. Jednocześnie Sąd pierwszej instancji podniósł, iż w myśl definicji ustawowej przez praktykę rynkową rozumie się działanie lub zaniechanie przedsiębiorcy, sposób postępowania - w szczególności reklamę i marketing, bezpośrednio lub pośrednio związane z promocją lub nabyciem produktu przez konsumenta (art. 2 pkt 4 upnpr). Pojęcie produktu wskazane w art. 2 pkt 3 upnpr ma szeroki zakres i obejmuje także usługę. Sąd Okręgowy nie miał wątpliwości, że świadczenie przez Bank usługi rachunku bankowego spełniało powyższe kryteria i mogło zostać uznane za praktykę rynkową w rozumieniu niniejszej ustawy. Zdaniem Sądu pierwszej instancji klauzula generalna, określona w art. 4 ust. 1 ustawy, pozwala na zakwalifikowanie jako nieuczciwej takiej praktyki rynkowej, która nie została odrębnie nazwana i skonkretyzowana. Sąd Okręgowy zważył, iż do uznania danej praktyki rynkowej za nieuczciwą, zgodnie z art. 4 ust. 1 upnpr niezbędne jest spełnienie dwóch przesłanek, tj.: sprzeczności z dobrymi obyczajami oraz istotnego zniekształcenia zachowań przeciętnego konsumenta na rynku, przy czym za dobre obyczaje należy uznać normy postępowania, które powinny być przestrzegane przez przedsiębiorców w działalności gospodarczej, zaś za sprzeczne z nimi uznaje się te działania, które zmierzają do niedoinformowania, dezorientacji, wywołania błędnego przekonania konsumenta, wykorzystania jego niewiedzy lub naiwności, a więc o działanie potocznie określane jako nieuczciwe, nierzetelne, odbiegające na niekorzyść od przyjętych standardów postępowania. W niniejszej sprawie, zdaniem Sądu pierwszej instancji, dobre obyczaje należało postrzegać jako prawo do rzetelnej i jednoznacznej informacji, jaką konsument powinien otrzymywać od drugiej strony kontraktu handlowego przez cały czas jego obowiązywania oraz do postępowania zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa. Sąd Okręgowy miał przy tym na uwadze, że zgodnie z przyjętym przez Bank Kodeksem Etyki Bankowej, w stosunkach z Klientami banki postępują z uwzględnieniem szczególnego zaufania, jakim są darzone oraz wysokich wymagań co do rzetelności, solidności i wiarygodności, traktując wszystkich swoich Klientów z należytą starannością. Bank powinien kierować się tu uczciwością, odpowiedzialnością, profesjonalizmem oraz innowacyjnością, działać zgodnie z zawartymi umowami, w granicach dobrze pojętego interesu własnego i z uwzględnieniem interesów Klientów. Tym samym - jak wskazał Sąd pierwszej instancji - standardy stosowane w tym zakresie wobec powodowego Banku, winny być o wiele wyższe niż te, które dotyczą zwykłego przedsiębiorcy. Sąd Okręgowy zważył, iż nieuczciwe praktyki rynkowe są wymierzone w swobodę decyzyjną konsumenta, dlatego drugim kryterium oceny praktyki rynkowej stosowanej przez przedsiębiorcę pod kątem jej nieuczciwości winno być „istotne zniekształcenie zachowania gospodarczego konsumentów", przy czym jako wystarczające należy uznać wykazanie jedynie potencjalnej możliwości zniekształcenia zachowania rynkowego przeciętnego konsumenta. Uwzględniając powyższe, zdaniem Sądu pierwszej instancji, praktykę stosowaną przez powoda należało uznać za nieuczciwą. Sąd Okręgowy zważył, iż nieprzekazanie pełnej i jasnej informacji o wprowadzanych zmianach w stosowanym wzorcu umownym oraz niedoręczenie zmiennego regulaminu, czy choćby treści postanowień, które uległy zmianie, w ocenie Sądu pierwszej instancji bez wątpienia należało uznać za sprzeczne z dobrymi obyczajami i mogące zniekształcać zachowanie konsumentów. Sąd pierwszej instancji miał na uwadze, że Prezes Urzędu w sposób jasny i szczegółowy opisał w uzasadnieniu decyzji działanie powodowego Banku, obszernie wyjaśniając, z jakich powodów należało je uznać za niedozwoloną praktykę rynkową. Zdaniem Sądu załączony do sprawy materiał dowodowy w pełni potwierdził przy tym słuszność zajętego przez pozwanego stanowiska i prawidłowość rozstrzygnięcia. Na marginesie Sąd pierwszej instancji podniósł, iż twierdzenie powoda, jakoby dopełnił on wymogu doręczenia zmienionych postanowień, nie można było uznać za słuszne, gdyż za pomocą Kanałów Elektronicznych Bank nie przekazał konsumentom zmienionych treści postanowień, a jedynie udostępnił odnośniki, pod którymi miały one być dostępne, co w żaden sposób zdaniem Sądu nie wypełniało ciążącego na nim obowiązku. Podobnie, Sąd pierwszej instancji nie znalazł podstaw do zakwestionowania orzeczenia w zakresie kary, gdyż wbrew zarzutom odwołania decyzja w tym zakresie nie została wydana z naruszeniem art. 111 uokik, który to przepis nakazuje uwzględnić przy ustalaniu wysokości kar pieniężnych, w szczególności: okres, stopień oraz okoliczności naruszenia przepisów ustawy, a także uprzednie naruszenie przepisów ustawy. W niniejszej sprawie Sąd pierwszej instancji uznał, że nałożenie kary pieniężnej na powoda było uzasadnione wagą naruszonego dobra i interesem publicznym. Sąd Okręgowy zważył, iż kara ma spełniać rolę prewencyjną, zarówno w ujęciu ogólnym, oddziaływanie na ogół adresatów norm prawnych, jak i w ujęciu indywidualnym, gdyż ma zabezpieczać konsumentów przed ponownym naruszeniem dobra prawnego przez powoda. Kara ma oddziaływać prewencyjnie w sensie negatywnym poprzez odstraszanie przedsiębiorców od zachowań sprzecznych z prawem i w sensie pozytywnym poprzez wzmacnianie hamulców u przedsiębiorców przestrzegających prawa. Kara ma oddziaływanie również represyjne, musi stanowić dla ukaranego dolegliwość za naruszenie prawa, być realną, odczuwalną dolegliwością dla ukaranego podmiotu, będącą reakcją na naruszenie przepisów. Przedsiębiorca stosujący wzorce umowne znajduje się na lepszej pozycji od konsumenta zawierającego z nim umowę, gdyż to przedsiębiorca przedstawia wzorzec umowy, to on kształtuje jego postanowienia. Tym bardziej od takiego podmiotu należy oczekiwać respektowania podstawowych praw strony dużo słabszej, jaką jest konsument. Zdaniem Sądu Okręgowego, Prezes UOKiK rozważył wszelkie okoliczności mające wpływ na wymiar kary, w tym również postawę powoda w postępowaniu administracyjnym. Sąd pierwszej instancji nie miał również wątpliwości, iż pozwany uwzględnił zarówno okoliczności obciążające, jak i łagodzące. Sąd Okręgowy zważył, iż wysokość kary, jaka może zostać wymierzona, uregulowana w art. 106 ust.1, odwołuje się do przychodu przedsiębiorcy w rozumieniu przedstawionym w art. 4 pkt 15 uokik. Jest to przychód uzyskany w roku podatkowym poprzedzającym dzień wszczęcia postępowania na podstawie ustawy, w rozumieniu obowiązujących przedsiębiorcę o podatku dochodowym. Zdaniem Sądu pierwszej instancji, bezspornym było, że przychód osiągnięty przez(...) Bank S.A.w 2013 roku, to jest roku poprzedzającym nałożenie kary, wyniósł 2.209.126.000 zł. Sąd Okręgowy zważył, iż nałożona kara w wysokości 3.313.689 zł stanowi zaledwie 0,15 % przychodu osiągniętego przez przedsiębiorcę, tj. 1,5 % kary jaką Prezes UOKiK mógł maksymalnie nałożyć. Zdaniem Sądu pierwszej instancji tak ustalona wysokość kary spełni swoją funkcję represyjną i prewencyjną oraz stanowić będzie wystarczająco wyraźne ostrzeżenie dla powoda na przyszłość. W ocenie Sądu Okręgowego nałożona kara jest adekwatna do rodzaju naruszenia i wagi naruszonego dobra, a jej wysokości w żaden sposób nie można uznać za przekraczającą możliwości finansowe powoda. Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy w Warszawie na podstawieart. 47931a§ 1 k.p.c.oddalił odwołanie. O kosztach postępowania Sąd pierwszej instancji orzekł natomiast stosownie do wyniku sporu w oparciu oart. 98 k.p.c.w zw. z§ 14 ust. 3 pkt. 1w zw. z§ 2 ust. 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzęduw zw. z § 21 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych, zasądzając od powoda na rzecz pozwanego wynagrodzenie pełnomocnika w stawce minimalnej 360 zł. Apelację od powyższego wyroku wywiódł powód, zaskarżając go w całości. Przedmiotowemu wyrokowi skarżący zarzucił: 1. naruszenie przepisów postępowania, mających wpływ na treść zaskarżonego wyroku, a to: a)art. 233 § 1 k.p.c.poprzez dowolną, a nie swobodną ocenę dowodów, polegającą na: (i) bezpodstawnym uznaniu, że przesłanie przez Bank klientom, w uzgodniony z nimi wcześniej sposób, odnośników do regulaminów w formacie PDF umieszczonych na portalu Banku wraz z informacją o zmianach w regulaminie, nie jest tożsame z doręczeniem regulaminu; (ii) bezpodstawnym uznaniu, że powód nie przekazał klientom pełnej i jasnej informacji o wprowadzanych zmianach, wprowadził klientów w błąd mimo przesłania każdemu klientowi informacji zawierającej opis zmian wraz z odnośnikiem opisanym w pkt. (i) powyżej; (iii) całkowitym pominięciu przedstawionych przez powoda dowodów w postaci sumy przychodu uzyskanego z zarzucanej przez Prezesa praktyki oraz rzeczywistej liczby klientów dotkniętych zarzucaną praktyką; (iv) bezpodstawnym, nieznajdującym potwierdzenia w materiale faktycznym uznaniu, że zarzucana Bankowi praktyka skutkowała pozbawieniem klientów należnych im odsetek od lokaty; (v) braku przeprowadzenia własnych ustaleń faktycznych i oparcie się na materiale zgromadzonym w postępowaniu administracyjnym, mimo jednoczesnego akcentowania pierwszoinstancyjnego charakteru postępowania; (vi) bezpodstawnym uznaniu, że zalegające w aktach sprawy upoważnienie z 15 września 2014 roku stanowiło skuteczne przekazanie sprawy do załatwienia w rozumieniu art. 33 ust. 5 uokik; (vii) bezpodstawnym uwzględnieniu dowodów zdobytych w dotkniętym nieważnością postępowaniu wyjaśniającym prowadzonym przez Prezesa; (viii) uznaniu za udowodnione twierdzeń pozwanego, który na poparcie twierdzeń nie przedstawił żadnego dowodu ani nie wnioskował o przeprowadzenie żadnego dowodu; b)art. 232 k.p.c.poprzez dopuszczenie dowodów na korzyść strony pozwanej, mimo braku jakiejkolwiek inicjatywy dowodowej pozwanego, w szczególności braku jakiegokolwiek wniosku dowodowego w treści odpowiedzi na odwołanie, a tym samym naruszenie jednej z naczelnych zasad procesu cywilnego, jaką jest równość stron; c)art. 230 k.p.c.poprzez nieuznanie za udowodnione okoliczności faktycznych niezaprzeczonych przez pozwanego, tj. faktu zamieszczenia przez powoda na portalu Banku zmienionych regulaminów w formacie PDF, faktu posługiwania się wzorcem w formie elektronicznej; d)art. 236 k.p.c.poprzez brak wskazania, jakie dokumenty z akt postępowania administracyjnego posłużyły za dowód w sprawie i na jakie okoliczności ten dowód został przeprowadzony; e)art. 328 § 2 k.p.c.poprzez brak należytego wyjaśnienia podstawy prawnej i faktycznej rozstrzygnięcia, w szczególności: (i) brak odniesienia się do merytorycznych zarzutów powoda co do wymiaru kary i nieważności zaskarżonej decyzji - uzasadnienie powtarza przepisy prawne wskazane w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji; (ii) poprzestanie na odesłaniach do uzasadnienia zaskarżonej decyzji pozwanego; 2. naruszenie prawa materialnego, a to: a) art. 24 ust. 1 i 2 pkt 3 uokik w zw. z art. 3 ust. 1 uznk poprzez rażąco błędną wykładnię i uznanie, że możliwe jest postawienie przedsiębiorcy zarzutu z ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji w postępowaniu antymonopolowym w sytuacji, gdy zarzucana przedsiębiorcy praktyka nie godzi w konkurencję, w prawa innego przedsiębiorcy; b)art. 24 ust. 1 i 2 pkt 3uokik w zw. zart. 384 § 1w zw. zart. 3841w zw. zart. 384 § 4 k.c.poprzez niezastosowanie i arbitralne uznanie, że Bank nie doręczył skutecznie klientom zmienionego regulaminu, stanowiącego wzorzec w formie elektronicznej, mimo przesłania klientom, w uzgodniony z nimi wcześniej sposób, odnośników do regulaminów w formacie PDF umieszczonych na portalu Banku; c) art. 24 ust. 1 i 2 pkt 3 uokik w zw. z art. 4 ust. 1 upnpr w zw. z art. 2 ust. 8 upnpr poprzez: (i) błędną wykładnię przestanek nieuczciwej praktyki rynkowej, nieuwzględniającej art. 3 ust. 5 Dyrektywy 2005/29/WE i różnic pojęciowych między „dobrymi obyczajami" a „zawodową starannością"; (ii) nieuwzględnienie przy ocenie przesłanek nieuczciwej praktyki rynkowej normatywnych cech przeciętnego konsumenta określonych w art. 2 ust. 8 upnpr; d) art. 111 w zw. z art. 106 ust. 1 pkt 4 w zw. z art. 1 uokik poprzez rażąco błędną i wybiórczą wykładnię przesłanek wymiaru kary, wyrażającą się w: (i) całkowitym pominięciu zasady proporcjonalności; (ii) całkowitym pominięciu skali korzyści uzyskanej przez Bank z zarzucanej przez Prezesa praktyki; (iii) nieuwzględnieniu skali zagrożenia interesu publicznego zarzucaną Bankowi praktyką; (iv) całkowitym pominięciu braku stosowania przez Bank postanowień zmienionego regulaminu, skutkującej brakiem uszczerbku po stronie klientów; (v) nieuwzględnieniu nieumyślności i krótkotrwałości działań Banku; e)art. 33 ust. 5w zw. zart. 5 ust. 2 Rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z 1 lipca 2009 roku w sprawie właściwości miejscowej i rzeczowej delegatur Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentóww zw. z § 1 statutu Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów poprzez błędną wykładnię wyrażającą się w: (i) uznaniu, że „przekazanie, o którym mowa w art. 33 ust. 5 uokik możliwe jest również w przypadku wydania decyzji przez delegaturę bez stosownego przekazania sprawy przez Prezesa Urzędu (s. 20 uzasadnienia)"; (ii) bezpodstawnym przyjęciu, że zalegające w aktach sprawy upoważnienie z 15 września 2014 roku stanowiło skuteczne przekazanie sprawy do załatwienia w rozumieniu art. 33 ust. 5 uokik, mimo skierowania upoważnienia do podmiotu nieposiadającego osobowości prawnej oraz mimo braku należytego sprecyzowania sprawy podlegającej przekazaniu. Wskazując na powyższe, powód wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do rozpoznania Sądowi pierwszej instancji; ewentualnie o zmianę zaskarżonego wyroku i uchylenie spornej decyzji. Jednocześnie powód wniósł o zasądzenie od pozwanego na swoją rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa prawnego według norm przepisanych. Pozwany w odpowiedzi na apelację wniósł o jej oddalenie oraz o zasądzenie na swoją rzecz kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Sąd Apelacyjny ustalił i zważył co następuje. Apelacja okazała się częściowo zasadna. Sąd I instancji prawidłowo ustalił stan faktyczny, a jego ustalenia Sąd Apelacyjny przyjął za własne. W pierwszej kolejności odnieść należy się do zarzutu nieważności zaskarżonej decyzji mającego być, zdaniem powoda, skutkiem naruszenia przepisów o właściwości. Analizując stan normatywny znajdujący zastosowanie w niniejszej sprawie, zwrócić należy uwagę , iż zgodnie z art. 33 ust. 4 uokik, delegatury Urzędu oprócz spraw należących do ich właściwości mogą załatwiać inne sprawy przekazane im przez Prezesa Urzędu. Art. 33 ust 5 uokik stanowi, że w szczególnie uzasadnionych przypadkach Prezes Urzędu może sprawę należącą do właściwości delegatury przejąć lub przekazać do załatwienia innej delegaturze Urzędu albo sprawę należącą do swojej właściwości przekazać do załatwienia wskazanej delegaturze. W myśl ust. 6, powołanego artykułu, decyzje i postanowienia w sprawach z zakresu właściwości delegatur oraz w sprawach przekazanych do załatwienia przez Prezesa Urzędu na podstawie ust. 5 dyrektorzy delegatur wydają w imieniu Prezesa Urzędu. Ogólne zasady przekazywania przez Prezesa UOKiK kompetencji do wydawania decyzji aparatowi pomocniczemu zostały przejrzyście wyjaśnione w postanowieniu Sądu Najwyższego z 5 lutego 2015 r., sygn.. akt III SK 46/14. Wskazano w nim, że „kompetencja do wydawania decyzji przysługuje Prezesowi Urzędu. W ramach dekoncentracji wewnętrznej zadań realizacja tej kompetencji, w imieniu i na rzecz organu, może zostać przekazana aparatowi pomocniczemu. Źródłem takiego umocowania do działania w imieniu i na odpowiedzialność organu może być ustawa (wraz z rozporządzeniem wykonawczym) bądź akt indywidualnego upoważnienia, o którym mowa wart. 268a k.p.a.”. Sąd Najwyższy podniósł, że z unormowań rangi ustawowej wynika „upoważnienie dla dyrektorów delegatur do wydawania decyzji w imieniu Prezesa Urzędu, bez potrzeby legitymowania się upoważnieniem, o którym mowa wart. 268a k.p.a.To ustawowe upoważnienie przysługuje dyrektorom delegatur w sprawach z zakresu właściwości delegatury, o czym rozstrzygało rozporządzenie z 2002 r., oraz w sprawach przekazanych przez Prezesa Urzędu”. Sąd Najwyższy w wyroku z 9 września 2015 r., sygn. akt III SK 40/14, podniósł, że z art. 33 ust. 6 uokik „wynika upoważnienie dyrektora delegatury do załatwiania spraw w imieniu Prezesa Urzędu w granicach właściwości delegatury. Przekazanie sprawy należącej do właściwości Centrali Urzędu do załatwienia delegaturze Urzędu na podstawie art. 33 ust. 5 uokik powoduje, że z mocy art. 33 ust. 6 uokik, bez potrzeby dodatkowego upoważnienia, dyrektor delegatury jest właściwy do wydania wszelkiego rodzaju decyzji i postanowień. Kompetencja dyrektora delegatury, o której mowa w art. 33 ust. 6 uokik, ma charakter ustawowy i nie jest konieczne wydanie dodatkowego upoważnienia. Jeżeli zaś organ takie upoważnienie wyda dla dyrektora delegatury, nie można z takiego upoważnienia wywodzić, że ma ono węższy zakres, niż wynikający z art. 33 ust. 6 uokik.” Przenosząc te teoretyczne rozważania na płaszczyznę niniejszej sprawy, podkreślić należy, że w upoważnieniu z 15 września 2014 r. (k. 4 akt adm.) wyraźnie wskazano, jako jego podstawę prawną, art. 33 ust. 4 i 5 uokik. Skoro Prezes UOKiK w upoważnieniu wyraźnie wskazał, jako jego podstawę normatywną, art. 33 ust. 4 i 5 uokik, to nieuprawnionym byłoby przyjęcie, że działał w innym trybie. Skutkiem przedmiotowego upoważnienia, który nastąpił z mocy ustawy, było uzyskanie przez dyrektora delegatury umocowania w zakresie określonym w art. 33 ust. 6 uokik. Sąd Apelacyjny podziela pogląd Sądu Najwyższego wyrażony w wyroku z 9 września 2015 r., że w takiej sytuacji „nie jest konieczne wydanie dodatkowego upoważnienia”, a jeżeli „organ takie upoważnienie wyda dla dyrektora delegatury, nie można z takiego upoważnienia wywodzić, że ma ono węższy zakres, niż wynikający z art. 33 ust. 6 uokik”. Umieszczenie w badanym upoważnieniu katalog działań, do podjęcia których umocowani mieli być delegatura i jej dyrektor nie ogranicza, więc zakresu umocowania dyrektora delegatury, wynikającego z art. 33 ust. 6 uokik. Trafność przedstawionych wniosków potwierdza analiza sytuacji, na gruncie której zapadł powołany wyrok Sądu Najwyższego z 9 września 2015 r. Relacjonując stanowisko Sądu Okręgowego, Sąd Najwyższy zwrócił uwagę, iż „nie dopatrując się uchybień proceduralnych po stronie Prezesa Urzędu, Sąd pierwszej instancji miał na względzie, że Prezes Urzędu w upoważnieniu z 2 lipca 2009 r. przekazał sprawę do rozpoznania Delegaturze Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów we W. i upoważnił ją do podjęcia czynności wynikających z uokik, dotyczących wszczęcia i prowadzenia postępowania na podstawie art. 49 ust. 1 w zw. z art. 24 ust. 1 i 2 uokik oraz do wydania decyzji w sprawie praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów przeciwko powodowi” oraz podniósł, że „upoważnienie z 2 lipca 2009 r. należy traktować jako przekazanie sprawy w rozumieniu art. 33 ust. 5 uokik delegaturze we W., zanim jeszcze zostało wydane postanowienie w przedmiocie wszczęcia postępowania.” Stanowisko Sądu Okręgowego zostało zaaprobowane zarówno przez Sąd Apelacyjny, jak i Sąd Najwyższy. Judykatura wyraźnie stanęła zatem na stanowisku, że fakt istnienia w „upoważnieniu” wyrażeń wskazujących na to, że nastąpiło upoważnienie delegatury „do podjęcia czynności wynikających z ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów, dotyczących wszczęcia i prowadzenia postępowania” nie przesądza o tym, że nie nastąpiło przekazanie sprawy w rozumieniu art. 33 ust. 5 uokik. W niniejszej sprawie zastosowanie znajduje też trafny pogląd Sądu Najwyższego, wyrażony w powołanym wyroku z 9 września 2015 r., że <<brak uzasadnienia „szczególnie uzasadnionego przypadku” nie powoduje, że decyzja wydana przez delegaturę została wydana z naruszeniem przepisów o właściwości.” Nie jest zatem uprawnionym zapatrywanie, że do nieważności przedmiotowej decyzji prowadzi to, że Prezes Urzędu nie wykazał, iż przekazanie sprawy Delegaturze w badanej sprawie było uzasadnione jakimiś szczególnymi okolicznościami. W ocenie Sądu Apelacyjnego, do nieważności przedmiotowej decyzji nie może prowadzić ewentualne uznanie za trafny zarzutu nieprecyzyjnego wskazania przekazywanej sprawy, w badanym „upoważnieniu”. Uwzględnienie kontekstu, w którym przedmiotowe „upoważnienie” zostało udzielone umożliwia wyeliminowanie ewentualnych niejasności dotyczących analizowanej kwestii. Nieprecyzyjne ujęcie zakresu przekazywanej sprawy w warstwie semantycznej przedmiotowego „upoważnienia” nie uzasadnia stwierdzenia, że przekazanie okazało się nieskuteczne i w związku z tym decyzja została wydana z naruszeniem przepisów o właściwości. Nieuprawnione byłoby też przyjęcie, iż w takim przypadku miałoby miejsce rażące naruszenia prawa. Podkreślić należy, że w analizowanych sytuacjach dyrektor delegatury wydaje decyzje w imieniu Prezesa UOKiK, a gwarancje ochrony praw podstawowych są realizowane w jednakowym stopniu, niezależnie od tego, czy decyzję wydaje Prezes UOKiK osobiście, czy też czyni to umocowany przez niego dyrektor delegatury. Okoliczność ta powinna być uwzględniana również przy ocenie ewentualnych wątpliwości dotyczących kwestii ochrony praw podstawowych w postępowaniu przez Prezesem UOKiK. Podkreślić należy raz jeszcze, że przekazanie sprawy w trybie art. 33 ust. 5 uokik nie wiąże się z ograniczeniem praw przedsiębiorców. Zbyt daleko idące byłoby wyciągnięcie, z faktu nazwania przedmiotowego dokumentu „upoważnieniem” wniosku, że intencją Prezesa UOKiK nie było przekazanie kompetencji na zasadach określonych w art. 33 ust. 5 uokik, skoro Prezes UOKiK wskazał właśnie ten przepis jako podstawę, na której wydał upoważnienie. Warto też zauważyć, że pojęciem upoważnienia, w kontekście art. 33 ust. 5 uokik, posłużył się Sąd Najwyższy w powołanych orzeczeniach. Podniesiony w apelacji zarzut naruszenia przez zaskarżone orzeczenieart. 33 ust. 5w zw. zart. 5 ust. 2 rozporządzenie prezesa Rady Ministrów z 1 lipca 2009w sprawie właściwości miejscowej i rzeczowej delegatur UOKIK jest zatem chybiony. Kolejną kwestią wymagającą zbadania jest zarzut naruszenia przez zaskarżone orzeczenie „art. 24 ust. 1 i 2 pkt 3 uokik w zw. z art. 3 ust. 1 uznk, poprzez rażąco błędną wykładnię i uznanie, że możliwe jest postawienie przedsiębiorcy zarzutu z uznk w postępowaniu antymonopolowym w sytuacji, gdy zarzucana praktyka nie godzi w konkurencję, w prawa innego przedsiębiorcy” (k. 127). Dla poparcia tego zapatrywania powód stwierdził, że „czyn nieuczciwej konkurencji na gruncie uznk musi godzić w konkurencyjność, czyli uderzać w interesy innych przedsiębiorców na rynku” (k. 133). Pogląd prezentowany przez powoda uznaje się w doktrynie za dyskusyjny [por. D. Miąsik, Art. 24, Bezprawne lub godzące w dobre obyczaje działanie przedsiębiorcy, (w: ) Ustawa o ochronie konkurencji i konsumentów. Komentarz 2014, red. T. Skoczny, s 9, nb 84]. Przedmiotowe zagadnienie nie ma jednak wpływu na rozstrzygnięcie niniejszej sprawy. Zauważyć należy, że powód wyjaśnił, że „wycofanie obsługi we frankach szwajcarskich (…) spowodowane było optymalizacją kosztów Banku” (k. 5 akt adm., t. II). Dokonanie w sposób bezprawny działań zmniejszających koszty przedsiębiorcy prowadzi do pośredniego, ale nie spekulatywnego wzmocnienia jego pozycji rynkowej wobec konkurentów. Umożliwiać ono może np. zwiększenie atrakcyjności produktów innych niż te, których dotyczy bezprawna praktyka, dzięki zmniejszeniu uzyskiwanej na nich marży, bez pogarszania ogólnego wyniku gospodarczego przedsiębiorcy. Nawet zatem przy uznaniu wskazanego zapatrywania powoda za trafne, stwierdzić należałoby, że podniesiony przez niego zarzut naruszenia przez zaskarżone orzeczenie art. 24 ust. 1 i 2 pkt 3 uokik w zw. z art. 3 ust. 1 uznk byłby chybiony. Przedmiotem sporu jest także zagadnienie skutków wprowadzenia przedmiotowych zmian do wzorca. Prezes Urzędu w decyzji wyjaśnił, że „skutki działania Banku dotknęły przy tym zarówno konsumentów, którzy zgodzili się na wprowadzenie zmian do Regulaminu, jak i tych konsumentów, którzy postanowili rozwiązać zawartą z Bankiem umowę. W tym pierwszym przypadku po upływie terminu, na jaki umowa została zawarta, pozbawiono ich możliwości wypłaty gotówkowej środków pochodzących z lokaty (kapitału wraz z odsetkami) w walucie lokaty, która to możliwość istniała po uprzednim przelaniu tych środków na rachunek oszczędnościowo – rozliczeniowy lub oszczędnościowy prowadzony w Banku.” Na tej płaszczyźnie pogorszenie sytuacji konsumentów jest bardzo wyraźne. Polega ono na utracie przez nich prawa, w którego wcześniej stosunkowo intensywnie korzystali. Podstawą do poczynienia tego ustalenia są informacje udzielone przez samego powoda. Wskazał on, że „od 1 stycznia 2013 r. do 10 grudnia 2013 r.(...)klientów Banku dokonało wypłat gotówkowych we franku szwajcarskim, natomiast liczba rachunków oszczędnościowych, oszczędnościowo-rozliczeniowych i lokat terminowych w walucie CHF było(...)” (k. 5 akt adm., t. II). Powód uzasadnił swoje stanowisko jedynie dążeniem do ograniczania kosztów, a analizowane zmiany zostały wprowadzone w czasie trwania stosunków zobowiązaniowych. Sąd Apelacyjny na badanej płaszczyźnie nie ma wątpliwości co do tego, iż powód dopuścił się naruszenia zbiorowych interesów konsumentów. W decyzji stwierdzono również, że w konsumenci, którzy „postanowili rozwiązać zawartą z Bankiem umowę”, „decydując się na wypłatę środków we frankach szwajcarskich tracili możliwość uzyskania spodziewanych odsetek od ulokowanego kapitału” (s. 19 decyzji). Prezes Urzędu wskazał też, iż „nawet w przypadku, gdyby Bank konsumentom takim wypłacał odsetki naliczone do dnia poprzedzającego dzień wejścia w życie zmian Regulaminu, to i tak konsumenci traciliby spodziewane korzyści wyrażające się kwotą skapitalizowanych odsetek za czas od dnia zmiany Regulaminu do dnia umówionego końca obowiązywania umowy” (s. 20 decyzji). W odpowiedzi na apelację, Prezes Urzędu stwierdził, że „nie ma również decydującego znaczenia dla wyniku sprawy ustalenie poczynione przez Sąd, iż konsumenci zostali pozbawieni odsetek od ulokowanego na prowadzonych przez Powoda rachunkach kapitału. Podkreślić jednak trzeba, że do takiego wniosku prowadzi zaprezentowana już w decyzji wykładnia przepisów wzorca umowy, którym posługiwał się Bank. Jeżeli jednak uznać, iż Powód wypłacał konsumentom odsetki naliczone do dnia poprzedzającego dzień wejścia w życie regulaminu, to i tak naruszenie zbiorowego interesu konsumentów przejawia się choćby w narażeniu konsumentów na utratę korzyści spodziewanych w dalszym, umówionym, czasie trwania umowy” (k. 160). W apelacji podniesiono, że &lt;&lt;klienci nie akceptujący nowych postanowień regulaminu nie byli „pozbawieni” odsetek&gt;&gt; oraz wskazano, że SOKiK pominął w tym zakresie dowody oferowane przez powoda, a pozwany nie przejawił na tej płaszczyźnie żadnej inicjatywy (k. 130, 131). Powód wyjaśnił, że „wskutek zgłoszenia sprzeciwu lub wypowiedzenia umowy rachunku terminowej lokaty oszczędnościowej klient nie tracił odsetek za okres od dnia zawarcia umowy do jej wygaśnięcia”, przyznając jednocześnie, że w takim przypadku dochodziło do „przedwczesnego rozwiązania umowy lokaty” i zaznaczając, że „klient zyskiwał swobodę w dysponowaniu środkami i oprocentowanie za czas trwania lokaty” oraz miał „prawo wypłaty środków pochodzących z własnej lokaty w gotówce, bowiem zmieniony regulamin go nie wiązał” (k 134, 135). Powód wywodzi stąd, że „nie doszło do naruszenia zbiorowych interesów konsumentów”. Obrazu argumentacji powoda dopełnia wywód zawarty w odwołaniu, zgodnie z którym „§ 24 ust. 4 i 5 Regulaminu dotyczy wszystkich rachunków w tym umowy rachunku terminowej lokaty oszczędnościowej” (k. 27). Powód zwrócił uwagę, że w tych jednostkach redakcyjnych operuje pojęciem, umowy rachunku płatniczego, które jak utrzymuje, jest „niezdefiniowane” (k. 27). W § 1 punkt 23) Regulaminu, wskazano jednak, że określenie Rachunek Płatniczy oznacza rachunek, o którym mowa w § 2 ust. 1 i 2 Regulaminu. W tych jednostkach redakcyjnych wzorca wskazuje się na rachunki oszczędnościowo-rozliczeniowe oraz rachunki oszczędnościowe, a rachunki terminowej lokaty oszczędnościowej wskazane zostały w § 2 ust. 3. Zgodzić należy się w związku z tym ze stanowiskiem Prezesa Urzędu, w myśl którego „wbrew wywodom odwołania definicja Rachunku Płatniczego została zamieszczona w Regulaminie, a to w jego § 1 punkt 23) i § 2 ust. 1 i 2.” (k. 64). Kierunek interpretacyjny prezentowany przez powoda bardzo daleko odbiega od literalnej treści wzorca. Wysoce problematyczne byłoby przyjęcie, że umowa rachunku płatniczego jest umową dotyczącą czegoś więcej niż rachunek płatniczy, ujmowany tak, jak zdefiniowano go w przedmiotowym wzorcu. Powód nie wskazał też okoliczności prowadzących do wniosku, iż interpretacja dosłowna wzorca jest jednoznacznie sprzeczna z kontekstem, w którym konstytuujące je oświadczenie zostało złożone. Treść kwalifikowanego oświadczenia powoda została więc przez pozwanego ustalona prawidłowo, a podkreślić należy, że deliktem antykonsumenckim przypisanym powodowi jest wprowadzenie zmian do wzorca. Wywody powoda mogłyby posłużyć ewentualnie do podważenia skuteczności wzorca wobec konsumenta. Argumenty podnoszone przez powoda, które w braku zastosowania prawa ochrony konsumenta, prowadziłyby do skutków dla niego niekorzystnych w relacjach z konsumentami nie uzasadniają mniej surowej oceny nieprawidłowości, których się dopuścił niż dokonał tego Prezes Urzędu. Ustalenia Sądu Apelacyjnego na tej płaszczyźnie są zgodne ze stanowiskiem SOKiK, a zarzut naruszenia przez zaskarżone orzeczenieart. 233 kpcjest chybiony. Zgodzić należy się też z Prezesem Urzędu, że nawet, gdyby za trafną uznać linię rozumowania lansowaną przez powoda, jego zachowanie, na badanej płaszczyźnie, i tak naruszałoby zakaz wyrażony w art. 24 ust. 1 uokik. Samo doprowadzenie do zakończenia obowiązywania przedmiotowej więzi obligacyjnej, wywołane postawieniem przez bank konsumenta przed alternatywą wyraźnego i bezprawnego pogorszenia jego sytuacji, byłoby wystarczające w tym zakresie. Utrata możliwości uzyskiwania przez konsumenta odsetek, na skutek rozwiązania wskazanego węzła obligacyjnego nie w każdym przypadku kompensowana była powstaniem możliwości korzystania z kapitału. Sytuacja w konkretnych przypadkach mogła wyglądać bardzo różnie. Zwrócić należy również uwagę, że stwierdzenia naruszenia zbiorowych interesów konsumentów nie uniemożliwia to, iż jak stwierdził Prezes Urzędu, „oceniane zachowanieA.Bank skierowane było jedynie do osób będących już klientami Banku” (s. 16 decyzji). Sąd Najwyższy w wyroku z 10 kwietnia 2008 r., sygn. akt. III SK 27/07, trafnie wskazał, iż „Zachowania przedsiębiorcy podejmowane po zawarciu umów jedynie wobec niektórych konsumentów będących jego klientami, mogą stanowić praktykę naruszającą zbiorowe interesy konsumentów”. Zagadnieniem spornym w niniejszej sprawie jest również to, czy pozwany słusznie stanął na stanowisku, iż << sposób wprowadzania przezA.Bank zmian do „Regulaminu rachunków oszczędnościowo – rozliczeniowych, oszczędnościowych i terminowych lokat oszczędnościowych”, w brzmieniu obowiązującym od dnia 1 listopada 2013r., naruszał przepisyart. 384 § 1 k.c.w zw. zart. 3841k.c.>> oraz zasadnie uznał, że „wywodzenie przez Bank skutków prawnych z tak wprowadzonego do obrotu prawnego wzorca umowy stanowi nieuczciwą praktykę rynkową, o której mowa wart. 4 ust. 1upnpr.” W uzasadnieniu decyzji wskazano, że „informacje o wprowadzanych zmianach Bank przekazywał za pośrednictwem różnych kanałów komunikowania się. Informacje te były wysłane drogą tradycyjną – w formie pisemnej za pośrednictwem poczty oraz drogą elektroniczną – za pośrednictwem tzw. Kanałów Elektronicznych oraz wiadomości elektronicznych wysyłanych na elektroniczne skrzynki pocztowe. Informacje te, niezależnie od sposobu ich przekazywania nie różniły się znacząco. Sprowadziły się one do wskazania, iż od 1 listopada 2013 r. zmianie ulega treść Regulaminu oraz do opisania, jakie skutki dla konsumentów zmiana ta będzie powodować.” Prezes Urzędu uznał, że „wysyłane przezA.Bank informacje nie spełniają wymogu doręczenia konsumentom treści zmienionego wzorca umowy lub chociażby treści zmienionych postanowień. Wbrew twierdzeniom sformułowanym w piśmie złożonym w toku postępowania przez Bank, w przekazanych konsumentom informacjach nie przedstawił on szczegółowo treści wprowadzanych zmian. Za takie działanie można by bowiem uznać jedynie przedłożenie nowych treści zmienionego wzorca umowy.” Prezes Urzędu stanął też na stanowisku, iż „zmieniony wzorzec umowy nie został również doręczony konsumentom w sposób opisywany wart. 384 § 4 k.c.Istotnym przy tym jest, że Regulamin, którego dotyczyły zmiany wprowadzone przez Bank nie jest wzorcem elektronicznym, którego dotyczy dyspozycja ww. przepisu. Niezależnie od powyższego wskazać trzeba, że udostępnienie wzorca w formie elektronicznej powinno nastąpić w taki sposób, aby konsument mógł wzorzec ten przechowywać i odtwarzać w zwykłym toku czynności. W wysyłanych do konsumentów wiadomościachA.Bank poprzestał zaś na wskazaniu odnośnika – linka z adresem internetowym, pod którym zmieniony Regulamin będzie dostępny. Takie powiadomienie nie spełnia ww. wymogów. Konsumentom nie został bowiem udostępniony żaden wzorzec, gdyż zgodnie z treścią informacji wzorzec ten miał dopiero zostać zamieszczony w zasobach internetowych Banku. Konsument nie mógł zatem jego „przechować”, gdyż był pozbawiony dostępu do niego.” Kwestią wymagającą zbadania jest to, czy w powód prawidłowo doręczył konsumentom zmieniony wzorzec. Powód utrzymuje, że „poinformował klientów o zmianie regulaminu właśnie za pomocą elektronicznych środków komunikacji przesyłając wiadomość email oraz zamieszczając informację o zmianie Regulaminu w portalu internetowym, dostępnym po zalogowaniu się. W treści obu informacji zamieszczono odnośnik, pod którym dostępny był zmieniony Regulamin, zaś w treści informacji zamieszczono wyciąg najważniejszych zmian” (k. 30v). Powód twierdzi, że „taki sposób poinformowania klientów o zmianie Regulaminu spełnia warunki wskazane w treściart. 384 § 4w zw. zart. 3851kc” (k. 30v). Prezes Urzędu ustalił, że w wysyłanych przez powoda wiadomościach <<znalazła się (…) informacja, zgodnie z którą „Zmienione dokumenty: - Regulamin obowiązujący od 1 listopada br. - OWU obowiązujące od 1 października br.zostaną zamieszczonena stronie internetowej:(...)o banku/przydatne dokumenty/klienci indywidualni.” Powód wyjaśnił, że wbrew literalnej treści wiadomości rozsyłanej do konsumentów „udostępnił zmieniony Regulamin w tym samym dniu, w którym przesłał do klientów informację o planowanych zmianach, tj. w dniu 30 sierpnia 2013 r.” (k. 31). Sąd Apelacyjny w niniejszym składzie stoi na stanowisku, że przedmiotowy wzorzec umowny nie został prawidłowo doręczony konsumentom. Ustalenie to znajduje uzasadnienie w rozumowaniu dotyczącym kilku kwestii. Zaznaczyć należy przy tym, iż na każdej z relewantnych płaszczyzn odnaleźć można argumenty wskazujące na trafność przedstawionej konstatacji w oderwaniu od zagadnień znajdujących się poza nią. Innymi słowy, nawet w razie poczynienia ustaleń odmiennych od tych, które przedstawione zostały w dalszej części uzasadnienia we wszystkich poza jedną ze wskazanych niżej kwestii i tak należałoby przyjąć, iż powód nie doręczył prawidłowo konsumentom relewantnego wzorca. W pierwszej kolejności wskazać należy na fakt, że przedmiotowe wzorce miały charakter pisemny. Pozwany podniósł jednak, iż Prezes Urzędu „pominął fakt zawierania przez Bank z każdym klientem Umowy o świadczenie usług oferowanych przez Bank dla osób fizycznych (….) załącznikiem, do której jest Regulamin korzystania z Kanałów Elektronicznych dla klientów indywidualnych” (k. 30). W piśmiennictwie podnosi się, że jeśli „komunikacja elektroniczna jest tylko jednym ze sposobów komunikacji lub też w ogóle nie występuje, zastosowanie komentowanego przepisu (art. 384 § 4 kc) powinno zostać poprzedzone wyrażeniem przez adherenta zgody na taką formę udostępnienia wzorca” – (Pyrzyńska, Art. 384 KC, (w: ) T. I red. Gutowski 2016, wyd. 1/, pkt IV.6 – Legalis) W treści Regulaminu Kanałów Elektronicznych nie występują postanowienia, z których wywieść można by było, w sposób uprawniony, że zakresem normatywnego konsensusu objęte zostało zaaprobowanie przez konsumentów dokonywania, w trybie elektronicznym, zmian w regulaminach doręczonych im pierwotnie w formie pisemnej. Podkreślić należy, iż przepisy normujących doręczanie wzorców umownych pełnią ważną funkcję ochronną wobec konsumentów i współtworzą kontekst, w którym przedmiotowe wzorce umowne zostały ujawnione. Powód nie powiązał swego stanowiska ze zindywidualizowanymi postanowieniami Regulaminu, a Sąd Apelacyjny nie dostrzega w jego treści klauzul wskazujących na trafność jego stanowiska. Charakteru takiego nie ma w szczególności § 7 Regulaminu, zgodnie z którym Kanały Elektroniczne umożliwiają użytkownikowi uzyskiwanie informacji o posiadanych produktach oraz zawieranie umów o wybrane produkty. Biorąc pod uwagę wskazane względy funkcjonalne, uznać należy, iż z postanowienia tego wynika jedynie uprawnienie konsumenta do uzyskania informacji o posiadanych produktach w trybie elektronicznym oraz do zawierania z jego zastosowaniem umów o wybrane produkty. Wywodzenia z analizowanej klauzuli, iż konsumenci zaaprobowali poszerzenie skuteczności wobec nich kwalifikowanych oświadczeń woli powoda, o oświadczenia składane w trybie elektronicznym, naruszałoby dyrektywę interpretacyjną przewidzianą wart. 385 § 2 zd. 2 kc. Zwrócić należy też uwagę, iż z treści wiadomości przesłanych konsumentom przez powoda wynika, iż w chwili ich otrzymania wzorce w nowym brzmieniu nie były jeszcze dostępne na stronie internetowej powoda. W wiadomościach tych informowano bowiem, że wzorce te „zostaną zamieszczone na stronie internetowej”, a nie, że się na niej znajdują i będą się na nie znajdowały przez cały stosowny okres. Nawet przyjmując, jak chce powód, że w rzeczywistości przedmiotowy wzorzec był dostępny, na jego stronie internetowej, już w chwili otrzymania przez konsumentów wskazanej wiadomości, uznać należy, że wykorzystanie w jej treści czasu przyszłego było dezinformujące i skłonić mogło niektórych konsumentów do rezygnacji z zapoznania się z treścią zmienionego wzorca i jej utrwalenia. Najdogodniejszym dla konsumenta momentem na podjęcie tych działań jest często chwila otrzymania stosownych informacji, gdy pozostaje on pod najsilniejszym wpływem komunikatu przedsiębiorcy, a ich odłożenie w bliżej nieokreśloną przyszłość zwiększa prawdopodobieństwo tego, że nie zostaną one nigdy podjęte. Zdaniem Sądu Apelacyjnego w niniejszym składzie, analizując to, czy przekazanie konsumentowi linku do strony, na której znajduje się zmieniony wzorzec umowny spełnia wymagania wynikające zart. 384 § 4 kcodnieść należy się do dorobku orzeczniczego unijnego Trybunału Sprawiedliwości. W wyroku z 5 lipca 2012 r. w sprawie Content Services Ltd przeciwko Bundesarbeitskammer, ECLI:EU:C:2012:419, wskazał on, iż &lt;&lt;jeżeli informacje zawarte na stronie internetowej sprzedawcy są dostępne wyłącznie za pomocą linku przekazanego konsumentowi, informacje te nie są „przekazane” temu konsumentowi ani nie są one „otrzymane” przez niego w rozumieniuart. 5 ust. 1dyrektywy 97/7”. W uzasadnieniu wskazanego orzeczenia wyjaśniono, że „w ramach procesu przekazywania informacji nie jest konieczne, aby ich adresat dokonał szczególnej czynności. Natomiast w przypadku wysłania konsumentowi linku musi on podjąć działanie w celu zapoznania się z danymi informacjami i musi on w każdym razie otworzyć ten link. Co się tyczy kontekstu, w którym omawiane pojęcia są używane, należy przypomnieć, iż celemart. 5 ust. 1dyrektywy 97/7 jest zapewnienie, że konsumentowi zostaną przekazane informacje konieczne do prawidłowego wykonania umowy oraz przede wszystkim do skorzystania z praw konsumenta, w szczególności prawa odstąpienia od umowy. Jak podkreślił rząd włoski, przepis ten zawiera szereg wymogów mających chronić konsumentów, którzy są słabą stroną w stosunkach umownych zawieranych na odległość.&gt;&gt; Argumenty funkcjonalne, wskazane przez Trybunał Sprawiedliwości, a zwłaszcza wzgląd na ochronę konsumentów, znajdują zastosowanie również w niniejszej sprawie. W obu tych przypadkach trafne jest też założenie, iż brak podstaw do wywodzenia niekorzystnych dla konsumentów skutków z niepodjęcia przez nich określonych działań, choćby były one tak proste jak otwarcie linku. Idąc tą drogą rozumowania stwierdzić należy, iż powód, w niniejszej sprawie, nie udostępnił konsumentom treści zmienionego wzorca, w rozumieniuart. 384 § 4 kc . Sąd Apelacyjny w niniejszym składzie stoi też na stanowisku, że spełnienie wymagań wynikających z art.art. 384 § 4 kc, dotyczących umożliwienia adherentowi przechowywania i odtwarzania wzorca w zwykłym toku czynności jest niemożliwe, jeżeli wzorzec ten nie został dostarczony na trwałym nośniku. Zgodnie z ugruntowaną już linią orzeczniczą Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, która zdaniem Sądu Apelacyjnego powinna zostać przeniesiona na grunt niniejszej sprawy, strona internetowa nie może być uznana za trwały nośnik, jeżeli sposób przechowywania informacji na niej nie zapewnia ochrony „informacji przed jednostronną ich zmianą przez przedsiębiorcę” (A. Kubiak-Cyrul, Udostępnianie wzorca umownego w elektronicznym obrocie konsumenckim z perspektywy prawa unijnego i orzecznictwa TS, internetowy Kwartalnik Antymonopolowy i Regulacyjny 2017, nr 3, s. 17). Trybunał Sprawiedliwości, w powołanym już wyroku z 5 lipca 2012 r., Content Services Ltd przeciwko Bundesarbeitskammer stwierdził, że &lt;&lt;„strona internetowa taka jak będąca przedmiotem postępowania przed sądem krajowym nie może być uznana za „trwały nośnik” w rozumieniu rzeczonego art. 5 ust. 1&gt;&gt;. W uzasadnieniu tego orzeczenia wyjaśniono, iż „w zakresie, w jakim nośnik umożliwia konsumentowi przechowywanie rzeczonych informacji, które zostały mu osobiście przekazane, gwarantuje brak zmian w ich zwartości, a także ich dostępność w odpowiednim okresie oraz pozwala konsumentom na ich odtworzenie w niezmienionej postaci, nośnik ten może być uznany za „trwały” w rozumieniu wskazanego przepisu.&gt;&gt; TS wskazał, że &lt;&lt;takie podejście potwierdzają definicje pojęcia „trwałego nośnika” przyjęte przez prawodawcę Unii w innych tekstach prawnych, w szczególności w art. 2 lit. f) dyrektywy 2002/65, w art. 2 pkt 12 dyrektywy 2002/92 i w art. 3 lit. m) dyrektywy 2008/48. Mimo iż te dyrektywy nie znajdują zastosowania w niniejszym przypadku nie ma powodu, aby uznać, jak zauważył rzecznik generalny w pkt 36 swojej opinii, że odnoszą się one do pojęcia odmiennego od pojęcia użytego w dyrektywie 97/7. Takie twierdzenie zachowuje ważność w szczególności w odniesieniu do dyrektywy 2011/83, która ma zastąpić dyrektywę 97/7 od dnia 13 czerwca 2014 r. i która w art. 2 pkt 10 definiuje pojęcie „stałego nośnika” zgodnie z kryteriami przyjętymi w poprzednim punkcie.&gt;&gt; W uzasadnieniu anzlizowanego wyroku zwrócono również uwagę, że „takie samo stanowisko zajął Trybunał Europejskiego Stowarzyszenia Wolnego Handlu (EFTA) w wyroku z dnia 27 stycznia 2010 r. w sprawie E-4/09 Anstalt przeciwko Finanzmarktaufsicht (EFTA Court Report, s. 86), w celu dokonania wykładni pojęcia „trwałego nośnika” w rozumieniu dyrektywy 2002/92”. W tym samym kierunku idzie wyrok Trybunału Sprawiedliwości w sprawie BAWAG PSK Bank für Arbeit und Wirtschaft und Österreichische Postsparkasse AG przeciwko Verein für Konsumenteninformation, z dnia 25 stycznia 2017 r., ECLI:EU:C:2017:38, w którym zasadniczym przedmiotem kontrowersji była kwestia przekazania informacji użytkownikowi usług płatniczych przez skrzynkę poczty elektronicznej na stronie internetowej bankowości elektronicznej. W orzeczeniu tym wskazano, że nośnik, by być uznany za trwały „musi gwarantować, iż konsument będzie posiadał w sposób analogiczny do nośnika papierowego wymagane informacje w celu umożliwienia mu w razie potrzeby powołania się na przysługujące mu prawa. W tym względzie istotne znaczenie ma możliwość przechowywania przez konsumenta kierowanych do niego osobiście informacji, gwarancja braku zmiany ich treści oraz ich dostępność przez odpowiedni okres, a także możliwość ich odtworzenia w niezmienionej postaci (zob. podobnie wyroki z dnia 5 lipca 2012 r., Content Services, C‑49/11, EU:C:2012:419, pkt 42–44; z dnia 9 listopada 2016 r., Home Credit Slovakia, C‑42/15, EU:C:2016:842, pkt 35).&gt;&gt; Powód nie twierdził, że pozbawiony był, jak ujął to TS, „możliwości późniejszej, jednostronnej zmiany (…) zawartości” strony internetowej, na której umieścił przedmiotowy wzorzec i, do której link przekazał konsumentom. Sąd Apelacyjny nie dostrzega argumentów wskazujących, iż w powód takiej możliwości nie miał. Zw wskazanych względów, podniesiony w apelacji zarzut naruszenia przez zaskarżone orzeczenieart. 24 ust. 1 i 2 pkt 3uokik w zw. zart. 384 § 1w zw. zart. 3841w zw. zart. 384 § 4 kc, ze wskazanych względów, jest bezzasadny. Prezes Urzędu pogląd o spełnieniu drugiej przesłanki wymienionej w „art. 4 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowymw postaci istotnego zniekształcenia zachowań przeciętnego konsumenta na rynku m.in. po zawarciu umowy” uzasadnił wskazując, iż „.konsumenci byli (…) niedoinformowani o wprowadzanych przez Bank zmianach na skutek braku dostarczenia im wprowadzanych zmian do wzorca. W takiej sytuacji nie posiadali oni wystarczającej wiedzy do podjęcia świadomej decyzji odnośnie umowy. Z drugiej strony Bank stosował w obrocie konsumenckim zmieniony wzorzec, przedstawiając go jako w pełni obowiązujący pomiędzy stronami umów. W uznaniu Prezesa Urzędu, co najmniej powodować to mogło, dodatkową dezinformację konsumentów. Z ustalonego w sprawie stanu faktycznego wynika nadto, że konsumenci podejmowali decyzje dotyczące zawartych umów już na podstawie zmienionego wzorca umowy. Z danych przekazanych przezA.Bank wynika, iż zmiana wprowadzona przez Bank w dniu 1 listopada 2013 r. dotyczyła(...)konsumentów. Konsumenci ci działając pod wpływem opisanej praktyki Banku podejmowali następnie decyzje dotyczące zawartych umów polegające np. na ich zakończeniu przed upływem umówionego terminu a następnie dokonywaniu wypłat środków na nich zgromadzonych już na podstawie nowo wprowadzonego Regulaminu.” Ze wskazanych wyżej względów, Sad Apelacyjny uznał, że przedmiotowy wzorzec nie został prawidłowo udostępniony konsumentom. Poziom ich wiedzy o jego treści, w razie poprawnego wywiązania się przez powoda z badanych obowiązków informacyjnych, nie byłby jednak wyraźnie wyższy niż ten, który osiągnęli oni w zaistniałym stanie rzeczy. Rozwiązania informacyjne stosowane przez powoda nie spełniały wymagań określonych prawem, ale były wysoce efektywne. Podkreślić należy, że eksponowały te elementy wzorca, które uległy zmianie i nie zawierały żadnych deformacji. W tej warstwie wywody Prezesa Urzędu budzą zastrzeżenia. Stwierdzenie to skłania do postawienia pytania o to, czy zachowanie powoda w ogóle godziło w zbiorowy interes konsumentów i czy mogło ono istotny sposób zniekształcić zachowanie rynkowe przeciętnego konsumenta przed zawarciem umowy dotyczącej produktu, w trakcie jej zawierania lub po jej zawarciu. Odpowiedz na nie, zdaniem Sądu Apelacyjnego powinna być twierdząca. Zasadniczym źródłem uszczerbku dla konsumentów było bowiem to, że rzeczywista treść stosunków zobowiązaniowych między powodem a konsumentami była odmienna niż jego twierdzenia dotyczące tej kwestii, które wyrażał on wobec konsumentów. W doktrynie wskazuje się, że „jeśli przesłanka doręczenia nie zostanie spełniona (…), treść stosunku zobowiązaniowego nie jest współwyznaczana przez ten wzorzec” (Art. 384 KC T. I red. Gutowski 2016, wyd. 1/Pyrzyńska, pkt 3 – Legalis). W. Popiołek trafnie podnosi, że „jeżeli wzorzec nie został, w powyższym znaczeniu, „doręczony", wówczas w normalnym toku rzeczy nie dochodzi do związania wzorcem&gt;&gt;” oraz wskazuje, iż „zawsze wtedy, gdy jedna ze stron posługuje się wzorcem w postaci elektronicznej, musi – jeżeli chce związania stron umowy tym wzorcem – udostępnić go drugiej stronie w sposób opisany w § 4” (Art. 384 KC T. I, red. Pietrzykowski 2015, wyd. 8, pkt 6, 11). Rozbieżność pomiędzy rzeczywistą treścią stosunków prawnych istniejących po wydaniu przez bank przedmiotowego wzorca a ich obrazem, z którego powód wyciągał skutki prawne i, który przedstawiał konsumentom jako odpowiadający rzeczywistemu stanowi prawnemu była na tyle znacząca, że mogła zniekształcić w istotny sposób zachowanie rynkowe przeciętnego konsumenta po zawarciu umowy dotyczącej produktu. Przykładowo wskazać można, iż na podstawie zafałszowanego w wyniku działań powoda obrazu stanu prawnego konsumenci mogli zaaprobować, bez podejmowania próby obrony swych praw, rozwiązanie stosunku prawnego wiążącego ich z bankiem, które nie odpowiadało ich interesom. Prezes Urzędu nie popełnił więc błędu stwierdzając w punkcie 2 decyzji, że deliktem antykonsumencki było wywodzenie skutków prawnych z niedostarczonego wzorca, a podniesiony w apelacji zarzut naruszenia przez zaskarżone orzeczenie art. art. ust. 1 i 2 pkt 3 uokik w zw. z art. 4 ust. 1 upnpr jest chybiony. Stwierdzenie to uzupełnić należy o wyjaśnienie, iż przedmiotowy delikt antykonsumencki banku może być zakwalifikowany jako naruszający wymóg staranności zawodowej. Należycie staranny profesjonalista nie powinien bowiem dopuszczać nieprawidłowości takich, jak te które zostały wyżej opisane. Dywagacje powoda dotyczące zróżnicowania terminologicznego upnpr i dyrektywy, którą ona implementuje pozbawiane są zatem znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy. Zarzuty powoda dotyczące niedostatecznego uwzględnienia zasady proporcjonalności, przy określaniu wysokości nałożonej na niego kary, są w znacznej mierze słuszne. Częściowo zasadny okazał się też zarzut naruszenia przez zaskarżone orzeczenie art. 111 w zw. z art. 106 ust. 1 pkt 4 w zw. z art. 1 uokik. Jednym z najważniejszych elementów, które należy brać pod uwagę, stosując zasadę proporcjonalności w niniejszej sprawie, jest stopień szkodliwości zakwestionowanej praktyki. Dokonując jej charakterystyki przeprowadzić należy dystynkcję między jej rzeczywistym i potencjalnym negatywnym oddziaływaniem. Na płaszczyźnie ryzyka wyrządzenia szkody konsumentom, zaistniałego w dniu wydania wzorca, wskazać należy, że od poniesienia dalej idących, negatywnych konsekwencji kontestowanej działalności banku, konsument mógł się uchronić ponosząc koszty i trud założenia rachunku we frankach szwajcarskich, z którego istniała możliwość dokonania wypłaty w tej walucie oraz dokonania na nie przelewu lub dokonując wypłaty w złotych i wymieniając je na franki. Wskazane koszty i trud charakteryzowały istotę potencjalnego pogorszenia sytuacji klientów w wyniku stosowania badanej praktyki przez powoda w porównaniu ze stanem rzeczy, który istniałby, gdyby nie miała ona miejsca. W razie podjęcia przez konsumenta nieracjonalnej decyzji, w odpowiedzi na bezprawne działanie powoda, poniesiony przez niego uszczerbek mógł być bardziej dolegliwy. Dla oceny szkodliwości działań powoda badać należy jednak reakcję na nie przeciętnego, należycie starannego konsumenta. Rzeczywista szkodliwość analizowanej praktyki była dużo mniejsza niż jej potencjalne negatywne oddziaływanie. Podkreślić należy, iż już 7 listopada 2013 r. powód zwolnił posiadaczy lokat terminowych oszczędnościowych we frankach z opłaty za realizację przelewu zagranicznego/walutowego w CHF oraz opłat dodatkowych związanych z realizacją takiego przelewu. Uwzględnił on także wszystkie reklamacje klientów i faktycznie dokonywał na ich rzecz wypłat gotówkowych we frankach, a w dniu 1 kwietnia 2014 r. wprowadził zmiany regulaminowe umożliwiające poszkodowanym przedmiotową praktyką dokonanie „wypłaty zgromadzonych środków w walucie lokaty w banku” (k. 14v, 15). Sąd Apelacyjny za nietrafny uważa pogląd Prezesa Urzędu, iż „w niniejszej sprawie wysokość korzyści osiągniętych przez Bank ze stosowania praktyk nie powinna wpływać na miarkowanie kary” (k. 66). Bez uwzględnienia tego elementu nie sposób ocenić siły prewencyjnego i represyjnego oddziaływania kary. Powód podjął antykonsumenckie działania, by zmniejszyć koszty, które ponosił. Pozbawienie go kwoty przewyższającej tą, którą mógł dzięki nim zaoszczędzić da rzeczywisty bodziec zniechęcający do podejmowania działań o podobnym charakterze w przyszłości. Istnieje też zależność, choć nie o charakterze wprost proporcjonalnym, pomiędzy rzeczywistym i potencjalnym bezprawnym obniżeniem kosztów przez bank a rozmiarem uszczerbku poniesionego i możliwego do poniesienia przez konsumentów. Rzeczywista i potencjalna szkodliwość praktyki oraz zakres korzyści uzyskanych i możliwych do osiągnięcia przez sprawcę naruszenia powinny być uwzględniane przy ustalaniu właściwego poziomu represji, której należy poddać sprawcę deliktu. Dążenie do zapewnienia karze zdolności do prewencyjnego i represyjnego oddziaływania nie może natomiast stanowić uprawnionego uzasadnienia dla jej nieproporcjonalnego podwyższania. Naruszające zasadę proporcjonalności karanie podmiotów gospodarczych jest nie do przyjęcia z uwagi za zasadę ochrony praw podstawowych, a zwłaszcza prawa własności i swobody działalności gospodarczej oraz elementarne względy etyczne i funkcjonalne. Nieproporcjonalna kara rodzi uzasadnione poczucie krzywdy, które podważa zaufanie w relacjach między Państwem a przedsiębiorcami, a w konsekwencji godzi w efektywność działań publicznych, w tym w skuteczność ochrony praw konsumentów. Precyzyjne ustalenie rozmiarów potencjalnych i rzeczywistych korzyści uzyskanych przez bank z zakwestionowanej praktyki, która miała miejsce w 2013 r., na obecnym etapie postępowania, jest niemożliwe. Korzyści te wyrażały się bowiem w bezprawnym obniżeniu kosztów ponoszonych przez bank. Ich przybliżony obraz daje jednak fakt, że w okresie od 1 stycznia 2013 r. do 10 grudnia 2013 r. liczba rachunków oszczędnościowych, oszczędnościowo-rozliczeniowych i lokat terminowych prowadzonych we frankach szwajcarskich wynosiła(...)(k. 5 akt adm.) i to, że jak wynika z niezakwestionowanych przez Prezesa Urzędu informacji udzielonych przez powoda, zakres naruszenia ograniczał się do 651 klientów (k. 159), a także okoliczność, iż powód wskazał, że „w 2013 roku na lokacie w CHF Bank osiągnął przychód w kwocie 110067 zł, co stanowi po zaokrągleniu zaledwie 0,0005% przychodów Banku za 2013 r.” (k. 139). Istnienie na obecnym etapie postępowania, niemożliwych do wypełnienia luk w obrazie szkodliwości praktyki powoda nie może stanowić podstawy do zaostrzenia jego odpowiedzialności. W tej sytuacji kara nałożona przez pozwanego musi być uznana za rażąco wygórowaną i to przy uwzględnieniu tego, iż uzyskiwanie odsetek nie jest jedyną korzyścią, którą osiąga bank przyjmując depozyty klientów. Zwrócić należy też uwagę, że praktyka, której dopuścił się bank nie należy do deliktów antykonsumenckich, których wykrycie nastręcza szczególnych trudności. Potencjalni sprawcy takich naruszeń nie mogą zasadnie liczyć na to, że pozostaną one poza zakresem zainteresowania organu ochrony konsumentów i nie wywołają reakcji poszkodowanych. Nie ma zatem powodu by podnosić wysokość kary z uwagi na to, że przedsiębiorcy liczyć mogą na to, iż ich bezprawne zachowanie, podobne do analizowanego, nie spotka się z odpowiedzią. W odniesieniu do praktyki, której dotyczy punkt II decyzji podnieść należy, iż do okoliczności łagodzących należy to, że działania informacyjne podejmowane przez bank były efektywne, choć nie odpowiadały wymaganiom normatywnym. Wyraźne wskazanie, w treści wiadomości przesyłanych przez powoda konsumentom, postanowień wzorca, które uległy zmianie ułatwiło im uzyskanie relewantnej wiedzy. Ogólny poziom wiedzy konsumentów o zmianach we wzorcu nie byłby wyraźnie wyższy, gdyby powód nie naruszył ciążących na nim w tym zakresie obowiązków informacyjnych. Utrudnienia, na które natrafiali konsumenci chcący uzyskać dostęp do pełnej treści zmienianego wzorca nie były duże. Podnieść należy również to, że w 2013 r. uprawnione były wątpliwości dotyczące znaczenia faktu umieszczenia na stronie internetowej, możliwego do pobrania i zapisania, pliku, zawierającego treść wzorca. Stanowisko to znajduje uzasadnienie m.in. w doktrynalnych i jurysdykcyjnych rozbieżnościach dotyczących tej kwestii, na które wskazał powód. Wskazane kwestie nie zostały prawidłowo uwzględnione przez Prezesa Urzędu, co doprowadziło do naruszenia zasady proporcjonalności i ustalenia wysokości kary na zdecydowanie zbyt wysokim poziomie. Centralnym elementem swoich analiz, dotyczących wysokości kary, Prezes Urzędu uczynił zagadnienie całościowych przychodów powoda, co w niniejszej sprawie nie było rozwiązaniem właściwym. Nałożona w decyzji kara, ze wskazanych wyżej względów, musi być uznana za nieadekwatną do rzeczywistej i potencjalnej szkodliwości badanej praktyki, czasu jej stosowania, wysokości rzeczywistych i potencjalnych korzyści uzyskanych przez powoda oraz jego postawy po naruszeniu, a zwłaszcza podejmowania przez niego aktywnych i efektywnych działań zmierzających do ograniczenia szkód poniesionych przez konsumentów. Metodologia zastosowana przez Prezesa Urzędu przypisuje większe znaczenie ogólnej wielkości przychodów powoda z całej jego działalności niż wskazanym, nie uwzględnionym należycie w jego decyzji elementom, co jest niewłaściwe. Jej wykorzystywanie w niniejszej sprawie doprowadziło do oderwania wysokości nałożonej przez Prezesa Urzędu kary od funkcji, które powinna ona realizować i zbagatelizowania zasady proporcjonalności. Zdaniem Sądu Apelacyjnego w niniejszym składzie kara na poziomie ustalonym w sentencji jest wystarczająca. Zapewni ona należytą realizację funkcji represyjnej i prewencyjnej. Nie powinno budzić w szczególności wątpliwości to, że gdyby powód antycypował, iż zostanie na niego nałożona kary w tej wysokości nie tylko nie miałby ekonomicznej motywacji do popełnienia przedmiotowego antykonsumenckiego deliktu, ale dopuszczenie się go powinien był uznać również za rażący błąd i to biorąc pod uwagę jedynie własny, partykularny interes. Przeciwko obniżeniu kary w większym stopniu przemawia to, że uprawnienie do dokonywania wypłat gotówkowych we frakach szwajcarskich było korzystne dla konsumentów i miało dla nich istotne znaczenie. Zwrócić należy uwagę, że zgodnie z informacjami wskazanymi przez powoda, od 1 stycznia 2013 r. do 10 grudnia 2013 r.,(...)klientów Banku dokonało wypłat gotówkowych we franku szwajcarskim, a „liczba rachunków oszczędnościowych, oszczędnościowo-rozliczeniowych i lokat terminowych w walucie CHF” wynosiła(...)(k. 5 akt adm.). Sąd Apelacyjny za argument przemawiający przeciwko nadaniu sentencji niniejszego wyroku treści bardziej korzystnej dla powoda uznał też konieczność zaprezentowania zdecydowanej postawy wobec działań dużych przedsiębiorców, którzy dążąc do optymalizacji kosztów, w sposób bezprawny, podejmują działania godzące w konsumentów. Wzięto również pod uwagę małą efektywność instrumentów cywilnych na tej płaszczyźnie i przyjęto, że ryzyko poniesienia kary nałożonej przez organ publiczny powinno podważać ekonomiczną racjonalność tego typu bezprawnych działań przedsiębiorcy. Sąd Apelacyjny odniósł się już do większości twierdzeń powoda, na których oparł on zarzut naruszenia przez zaskarżone orzeczenieart. 233 § 1 kpc. W pozostałym zakresie, zarzut ten jest chybiony. Pierwszo instancyjny charakter postępowania przed SOKiK nie stoi na przeszkodzie uwzględnianiu w postępowaniu sądowym dowodów zgromadzonych w postępowaniu administracyjnym ani czynieniu do nich, a także do przedstawionej przez Prezesa UOKiK ich oceny, odesłań przez Sąd. Wyjaśnienie to stanowi też oparcie dla uznania za nieuprawniony, w relewantnym zakresie, zarzutu naruszenia przez zaskarżone orzeczenieart. 328 § 2 kpc. Nie stanowi także uchybienia Sądu dopuszczanie dowodów z urzędu, w związku z czym za chybiony należy uznać zarzut naruszenia przez wyrok SOKiKart. 232 kpcorazart. 230 kpc. Podkreślić należy, iż fakt, że z dowodów przeprowadzonych z urzędu Sąd wyciągnął wnioski niekorzystne dla jednej ze stron nie uzasadnia zarzutu naruszenia zasady równości stron. Wbrew twierdzeniom apelacji, SOKiK odniósł się do zarzutu nieważności decyzji Prezesa Urzędu i w tym zakresie zarzut naruszenia przez zaskarżone orzeczenieart. 328 § 2 kpcjest nieuprawniony. Zgodzić należy się natomiast ze stanowiskiem powoda, iż uzasadnienie wyroku SOKiK w zakresie wysokości nałożonej kary pomija kwestie o zasadniczym znaczeniu, co uzasadnia zarzut naruszenia wskazanego unormowania. Negatywne skutki tego uchybienia mogło jednak zostać i zostały wyeliminowane w postępowaniu przed Sądem Apelacyjnym. Częściowo trafny jest też zarzut naruszenia przez zaskarżone orzeczenieart. 236 kpc. Powód nie wskazał jednak dowodów z akt postępowania administracyjnego, co do których wykorzystania wnosi zastrzeżenia, a swój zarzut sam uznał za marginalny. Zaistniałe uchybienia nie miały wpływu na wynika postępowania i w żaden sposób nie uzasadniają trafności zarzutu naruszenia przez SOKiK zasady równości stron. Powód nie podjął nawet próby uzasadnienia tezy o istnieniu w tym zakresie jakichkolwiek zależności. Sąd Apelacyjny nie dostrzega żadnych argumentów wskazujących na to, że w niniejszej sprawie niewłaściwe jest wydanie wyroku reformatoryjnego. Skutki uchybień SOKiK mogły być bowiem usunięte w postępowaniu przed Sądem II instancji. Brak również argumentów wskazujących, iż zaskarżona decyzja została wydana bez podstawy prawnej lub z rażącym naruszeniem prawa. Uchybienia, których dopuścił się Prezes Urzędu dotyczą stosowania zasady proporcjonalności przy ustalaniu wysokości kary. Powstawanie rozbieżności w ocenach dokonywanych na tej płaszczyźnie jest naturalne. Stanowi ono w znacznej mierze pochodną posłużenia się przez ustawodawcę ogólnikowymi wytycznymi i tego, że linia judykatury, dotycząca tej kwestii, w dniu wydawania przedmiotowej decyzji, nie była w pełni ukształtowana. Ze wskazanych wyżej względów, Sąd Apelacyjny na podstawieart. 386 § 1 k.p.c.w zw. zart. 47931a§ 3 k.p.c.orzekł jak w sentencji. Orzeczenie o kosztach oparto na podstawieart. 100 k.p.c.
```yaml court_name: Sąd Apelacyjnyw Warszawie date: '2018-01-24' department_name: VII Wydział Gospodarczy judges: - Ewa Zalewska - Marek Kolasiński - Aneta Łazarska legal_bases: - art. 27 ust. 1 i 2 ustawy z 16 lutego 2007 roku o ochronie konkurencji i konsumentów - art. 3 ust. 1 ustawy z 16 kwietnia 1993 roku o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji - art. 24 ust. 1 i 2 pkt 3 - art. 156 § 1 pkt 1 k.p.a. - § 1 pkt 9 i § 2 pkt 2 i § 3 Rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z dnia 1 lipca 2009 roku w sprawie właściwości miejscowej i rzeczowej delegatur Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów - art. 233 § 1 k.p.c. - art. 4 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym - § 2 ust. 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu recorder: sekr. sądowy Katarzyna Mikiciuk signature: VII AGa 835/18 ```
150510000000503_I_C_000015_2016_Uz_2017-05-26_004
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I C 15/16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 26 maja 2017 r. Sąd Okręgowy w Łomży I Wydział Cywilny w składzie: Przewodnicząca Joanna Rawa Protokolant Katarzyna Milewska po rozpoznaniu w dniu 12 maja 2017 r. w Łomży na rozprawie sprawy z powództwaS. P. przeciwkoP. P. (1) o stwierdzenie nieważności umowy I powództwo oddala; II zasądza odS. P.na rzeczP. P. (1)kwotę 7217 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu; III nakazuje pobrać odS. P.na rzecz Skarbu Państwa ( Sądu Okręgowego w Łomży ) kwotę 54,12 złotych tytułem zwrotu wydatków poniesionych tymczasowo z sum budżetowych. Sygn. I C 15/16 UZASADNIENIE P. T.P.orazK. P.- reprezentowani przez profesjonalnego pełnomocnika -wnieśli o zobowiązanieP. P. (1)do złożenia oświadczenia woli przenoszącego własność nieruchomości rolnej oznaczonej numerami geodezyjnymidziałek (...)o łącznej pow. 9,8200 ha położonych w obrębie wsiS.iK.dla których prowadzona jest księga wiczysta(...)na ich rzecz naprawach małżeńskiejwspólności ustawowej (k. 2-4). Na rozprawie w dniu 9 marca 2016r. pełnomocnikK. P.cofnął powództwo w stosunku do niej bez zrzeczenia się roszczenia (k. 43, od 00:(...)minuty). Następnie pełnomocnik powodaT. P.-zmieniając powództwo- ostatecznie wniósł o stwierdzenie nieważności umowy darowizny zawartej w dniu 10.12.1996 r. pomiędzy powodem a pozwanym, mocą której powód darował pozwanemu własność nieruchomości będących przedmiotem pierwotnego żądania. Nadto wniósł o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Strona powodowa podnosiła, że tuż przed zawarciem umowy darowizny powód był hospitalizowany w Zakładzie Opieki Zdrowotnej wC.z powodu zaburzeń urojeniowych również w przebiegu zespołu uzależnienia od alkoholu. Stan zdrowia psychicznego powoda w czasie zawarcia umowy uniemożliwiał mu świadome lub swobodne podjęcie decyzji i wyrażenie woli. Z uwagi na powyższe oświadczenie woli złożone przez powoda pozwanemu dotknięte jest sankcją nieważności (k. 65-66). PozwanyP. P. (1)reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika wniósł o oddalenie powództwaS. P., wyraził zgodę na umorzenie postępowania wywołanego powództwemK. P.i wniósł zasądzenie od obojga powodów kosztów procesu. Podnosił, że umowa została zawarta miedzy stronami ze skutkiem prawnym, a działanie powodów wywołane jest nastawianiem przez pozostałe jego rodzeństwo, a szczególnie przez brataG. P., z którym pozostaje w konflikcie i który zamieszkuje razem z rodzicami. Sąd Okręgowy w Łomży ustalił co następuje: PowódT. P.urodził się (...), ukończył dwie klasy szkoły podstawowej, umie czytać, pisać i liczyć w podstawowym zakresie. Jako dziecko pracował przy wypasie krów i za zarobione pieniądze kupował alkohol i papierosy. W wieku 29 lat ożenił się. Z małżeństwa miał 12-ro dzieci. W 1996 r. wszystkie dzieci, prócz synaP. P. (1), synaP. P. (3)oraz córkiB., były małoletnie. Rodzina powoda utrzymywała się z pracy na posiadanym przez powoda gospodarstwie rolnym. Powód miał złą opinię w środowisku. Wdawał się w spory z sąsiadami, rodziną, nadużywał alkoholu, pozostawał w zainteresowaniu policji. Przeciwko niemu toczyło się kilka spraw karnych oraz prowadzone były postępowania przed kolegium do spraw wykroczeń (wywiad środowiskowy k. 18, wyroki k. 15, 16 akt II K 148/96 i wywiad środowiskowy k. 17 akt II K 313/96). Powód zgłosił się do(...)po raz pierwszy 25.03.1994 r. z rozpoznaniem zespołu neurastenicznego. W 1994 r. odbył 9 wizyt, w 1995 r. 3 wizyty, a w 1996 r. 5 wizyt. W trakcie wizyt zgłaszał brak sił do pracy, wskazywał że myśli o rencie, prosił o zaświadczenie w związku z toczącą się przed Sądem sprawą o rentę (k. 61-64 akt II K 313/96). W 1996 r. przeciwkoT. P.toczyły się dwie sprawy karne II K 148/96 i II K 313/96. W przypadku obu spraw powód był badany przez biegłych lekarzy psychiatrów i psychologa. W sprawie II K 148/96 powód został oskarżony o uszkodzenie mienia oraz o pobicie sąsiada. Sąd Rejonowy dopuścił wówczas dowód z opinii dwóch biegłych lekarzy psychiatrów na okoliczność stanu zdrowia psychicznego oskarżonegoT. P.w trakcie popełnienia czynów, tj. 25.04.1996 r. Zgodnie z opinią z 22.08.1996 r. powód w trakcie badania psychiatrycznego przejawiał szereg odchyleń w stanie psychicznym, które biegłym nasunęły podejrzenie istnienia zaburzeń o charakterze zespołu urojeniowego. Biegli uznali za zasadne poddanie go obserwacji w warunkach oddziału psychiatrycznego wC.(k. 64-66). W sprawie II K 313/96 powód został oskarżony o czyn popełniony 18.07.1996 r. i polegający na znieważeniu funkcjonariusza Policji oraz o czyn popełniony w okresie od 7.1995 do 17.07.1996 r. polegający na znęcaniu się fizycznym i moralnym nad żoną i dziećmi. W sprawie tej powód był tymczasowo aresztowany i osobiście złożył zażalenie na postanowienie o zastosowaniu środka zapobiegawczego (k. 50, 54). W dniu 8.08.1996 r. powód został zwolniony z aresztu. W sprawie powołano dwóch biegłych psychiatrów w celu wydania opinii o stanie poczytalności powoda. Biegli po przeprowadzeniu badania ambulatoryjnego w wydanej opinii stwierdzili, że na podstawie jednorazowego badania nie są w stanie wypowiedzieć się na temat jego poczytalności w chwili popełnienia zarzucanych mu czynów i wnieśli o zarządzenie obserwacjiS. P.wZakładzie (...)(k. 65-66). Powód przebywał na obserwacji sądowo-psychiatrycznej od 18.09.1996 r. do 30.10.1996 r. Biegły psycholog w opinii z 22.11.1996 r. stwierdził, że motywacja czynów badanego nie była chorobliwa, lecz warunkowana sytuacyjnie, tj. frustracją powstałą w wyniku zderzenia egoistycznych interesów z interesami rodziny i często warunkowana była stanem upicia alkoholowego. Biegła wskazała, że badany łatwo popada w konflikty z otoczeniem i w sposób otwarty wyraża swoją agresję, w tym w formie napastliwości fizycznej. Może to mieć związek ze słabszą możliwością samokontroli i z racji mankamentów intelektualno-osobowościowych, jednak nie na tyle, aby zupełnie nie zdawał sobie sprawy co robi i że źle robi (k. 80-84 akt II K 148/96, k. 89-93 akt II K 313/96). Zgodnie z opinią sądowo-psychiatryczną z 21.11.1996 r. i z 15.11.1996 r. u powoda stwierdzono niedorozwój umysłowy w stopniu lekkim oraz zespół psychoorganiczno-charakteropatyczny oraz skłonności do nadużywania alkoholu. Biegli uznali, że w chwili popełnienia zarzucanych mu czynów miał on ograniczoną zdolność rozumienia znaczenia czynu oraz pokierowania swym postępowaniem, jednak nie w stopniu znacznym (k. 86-90 II K 148/96, k. 8488 k. II K 313/96). Wobec powoda w obu sprawach zapadły wyroki skazujące. W dniu 10.12.1996 r. przed notariuszemM. F., prowadzącą Kancelarię Notarialną wW.Mazowieckiem strony zawarły umowę darowizny, mocą której powódS. P.darował pozwanemuP. P. (1)zabudowane gospodarstwo rolne składające się z nieruchomości rolnej o pow. 6 ha 7300m2 położonej we wsiK., gm.K.stanowiącej dwie działki ziemi ornej z lasem, łąkę, pastwisko i siedlisko, oznaczone nr(...); z nieruchomości rolnej o pow. 3ha 0900m2 położonej we wsiS., gm.K.stanowiącej działkę orną z łąką oznaczoną nr 2/12 oraz z nieruchomości rolnej o pow. 3350m2 położonej we wsiR.Z.gm. Sokoły stanowiącej działkę ziemi ornej oznaczoną nr(...). Dla ww. nieruchomości w Sądzie Rejonowy w Wysokiem Mazowieckiem jest prowadzonaksięga wieczysta nr (...). W dniu przekazania gospodarstwa rolnego pozwanyP. P. (1)miał 18 lat. U notariusza stawili się powód i pozwany. Żona powodaK. P.nie wiedziała o przekazaniu gospodarstwa rolnego dla synaP.. W tym czasie powód był skłócony z żoną. Najstarszy syn powodaP. P. (3)miał wówczas 19 lat i nie był zainteresowany przejęciem gospodarstwa rolnego. CórkaB.miał wówczas 20 lat, tego roku wyszła za mąż i opuściła dom rodzinny. Pozostałe dzieci powoda były małoletnie. Po przekazaniu gospodarstwa rolnego powód nie miał problemów w radzeniu sobie z codziennym życiem, dbał o swoje sprawy, składał do sądu pisma o umorzenie należności sądowych, synowiP.kupił ciągnik za dobre gospodarzenie, występował o rentę. Powód w dniu 10.12.1996 r. znajdował się w stanie pozwalającym na świadome i swobodne podjęcie decyzji i wyrażenie woli co do przekazania gospodarstwa rolnego synowiP. P. (1)(k.opinia (...)). W 1998 r. wobec powoda zostało wszczęte kolejne postępowanie karne, w trakcie którego 4.11.1998 r. została sporządzona opinia sądowo-psychiatryczna, zgodnie z którą u badanegoS. P.stwierdzono zaburzenia osobowości, skłonność do nadużywania alkoholu i obniżenie sprawności intelektualnej do poziomu upośledzenia lekkiego (k. 47a-50 akt II K 371/98). W okresie od 21.04.2002 r. do 10.05.2002 r. powód ponownie był hospitalizowany w(...)ZOZ wC.z rozpoznaniem organicznych zaburzeń urojeniowych (k. 67). Kolejny raz trafił do szpitala 20.11.2003 r., gdzie przebywał do 9.01.2004 r. r. z rozpoznaniem organicznych zaburzeń urojeniowych i ZZA w wywiadzie (k. 68). Po raz czwarty hospitalizowany był w okresie od 29.22.2004 r. do 17.01.2005 r. z rozpoznaniem zaburzeń urojeniowych w przebiegu zespołu uzależnienia od alkoholu (k. 69). Aktualnie między pozwanym a jego dziećmi –P.,P.,A.,J.iG.istnieje konflikt, który rozpoczął się od kiedy pozwany zaczął mieszkać z narzeczonąA. S., która obecnie jest jego żoną. Powód i bracia pozwanego nie akceptują żony pozwanego, w ich ocenie ma ona za duży wpływ na niego. Twierdzą, że nie potrafią się z nią porozumieć. Eskalacja konfliktu miała miejsce w grudniu 2015 r. po incydencie zaistniałym między żoną pozwanego a jego bratemA.w trakcie Świąt Bożego Narodzenia. Bracia pozwanego z jednej strony twierdzą, że pozwany źle zajmuje się rodzicami, dokucza im, grozi że ich nie dochowa. Z drugiej strony wyrażają stanowczą opinię, że chcą aby ziemia wróciła w ręce ich ojca, aby ten mógł ją rozdysponować między rodzeństwo. Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o: notatki urzędowe (k. 30, 31, 52-57), wypis z aktu notarialnego (k. 60-64), karty informacyjne leczenia szpitalnego (k. 67, 68, 69, 119), częściowe zeznania świadkówA. P.(k. 44-44v, od 00:38:39 do 00:59:10),G. P.(k. 44v-45 od 00:56:10 do 01:16:21 minuty),P. P. (3)(k. 45-45v od 01:16:21 do 01:25:35 minuty, k. 96v-97 od 00:15:43 do 00:21:59 minuty),J. P.(k. 45v-46, od 01:25:35 do 01:45:19 minuty, k. 96v, od 00:10:45 do 00:15:34),K. P.(k. 96v, od 00:05:09 do 00:10:36 minuty), zeznań świadkaW. K.(k. 89v-90 od 00:04:37 do 00:19:03 minuty), opinii sądowo-psychiatrycznych (k. 101-105, 111-112, 113-1178), opinii sądowo-psychologicznych (k. 106-110), opinii sądowo psychiatryczno-psychologicznej (k. 133-162, 176-178), dokumentów zgromadzonych w aktach II K 313/96, II K 148/96 i II K 371/98, akt KW LM1W/00030464/8. Sąd Okręgowy w Łomży zważył co następuje: Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie. Podstawą prawną ostatecznie sprecyzowanego przez stronę powodową roszczenia jestart. 82 k.c., zgodnie z którym nieważne jest oświadczenie woli złożone przez osobę, która z jakichkolwiek powodów znajdowała się w stanie wyłączającym świadome albo swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli. Dotyczy to w szczególności choroby psychicznej, niedorozwoju umysłowego albo innego, chociażby nawet przemijającego, zaburzenia czynności psychicznych. W świetle brzmienia tego przepisu w toku postępowania ustalenia wymagały okoliczności zawarcia kwestionowanej umowy, a dotyczące stanu psychicznego powoda w momencie zawierania umowy. Powzięcie decyzji i wyrażenie woli jest swobodne, gdy zarówno proces decyzyjny, jak i uzewnętrznienie woli nie zostały zakłócone przez destrukcyjne czynniki wynikające z właściwości psychiki, czy procesu myślowego osoby składającej oświadczenie woli. Stan wyłączający świadomość, to najogólniej brak rozeznania, niemożność rozumienia zachowań własnych i zachowań innych osób, niezdawanie sobie sprawy ze znaczenia i skutków własnego postępowania (por. wyrok Sądu Najwyższego z 7 lutego 2006 r., sygn. IV CSK 7/05, publ. LEX nr 180191). Stwierdzenie, czy oświadczenie woli zostało złożone w okolicznościach uzasadniających jego wadliwość należy do kwestii faktycznych. Zagadnieniem prawnym jest dopiero kwalifikacja w oparciu o przepisykodeksu cywilnegoi ocena skutków materialnoprawnych. Stosowanie przepisów prawa materialnego (subsumpcja) polega na podciągnięciu ustalonego stanu faktycznego pod hipotezę wybranego przepisu prawnego i określeniu skutków prawnych wynikających z tego przepisu w konkretnym wypadku (sankcji). Ustalenie stanu świadomości o jakim mowa wart. 82 k.c.jest elementem ustaleń stanu faktycznego i jego oceny, na podstawie przeprowadzonej przez sąd analizy wszystkich zaoferowanych przez strony dowodów (por. wyrok Sądu Najwyższego z 19 lipca 2000 r., sygn. II CKN 279/00, publ. LEX nr 533854). Wskazana wart. 82 k.c.podstawa nieważności oświadczenia woli w postaci wyłączenia swobody w powzięciu decyzji i wyrażeniu woli musi tkwić w oświadczającym, a nie w sytuacji zewnętrznej, w jakiej się znalazł. Przyczyna wyłączająca swobodne podjęcie decyzji musi więc być umiejscowiona w samym podmiocie składającym oświadczenie. W świetle zeznań świadkówK. P.(k. 96v, od 00:05:09 do 00:10:36 minuty),J. P.(k. 96v, od 00:10:45 do 00:15:34) iP. P. (3)(k. 96v-97 od oo:15:43 do 00:21:59 minuty) powód w chwili zawierania umowy darowizny leczył się psychiatrycznie, miał urojenia, był osobą niezrównoważoną, agresywną, nie mającą świadomości co do swego postępowania. Zeznania ww. świadków częściowo zasługiwały na uwzględnienie. Zgodnie z dowodami w postaci dokumentacji medycznej, notatkami urzędowymi, wywiadami środowiskowymi i opiniami znajdującymi się w aktach II K 148/96 i II K 313/96, powód w 1994 r. zgłosił się do(...)i do 1996 r. odbył kilkanaście wizyt. Ponadto w okresie od 18.09.1996 r. do 30.10.1996 r. przebywał na obserwacji sądowo-psychiatrycznej. Niewątpliwie był osobą agresywną, konfliktową, nadużywał alkoholu, znęcał się psychicznie i fizycznie nad członkami rodziny. Przez swoje zachowanie miał złą opinię środowiskową i popadał w konflikt z prawem, a wobec niego w analizowanym okresie toczyły się postępowania karne. Sąd nie dał jednak wiary zeznaniom świadków i twierdzeniom powoda, że w trakcie zawierania umowy był osobą chorą psychicznie. Przeczą temu zeznania świadkaW. K.(k. 89v-90 od 00:04:47 do 00:19:03 minuty), a przede wszystkim opinia biegłych z zakresu psychiatrii i psychologii, który to dowód został dopuszczony w toku niniejszego postępowania (k. 133-162). ŚwiadekW. K.zeznał, że sam namawiał powoda, aby zawarł umowę darowizny, powód mówił mu, że nie da rady pracować, był wówczas w idealnym stanie zdrowia fizycznego i na umyśle. W świetle opinii biegłych zeznania świadka zasługiwały na uwzględnienie. Zgodnie z wnioskami biegłej z zakresu psychologii oraz biegłej z zakresu psychiatrii i uzależnień od alkoholu,S. P.w 1996 r. nie był osobą chorą psychicznie. Miał jedynie obniżony intelekt do poziomu upośledzenia umysłowego w stopniu lekkim, zespół psychoorganiczny. Poprawnie funkcjonował w dobrze znanych sobie sytuacjach życiowych. Potrafił zadbać o swoje interesy. Prowadził gospodarstwo rolne. Samodzielnie podejmował decyzje dotyczące gospodarstwa rolnego, np. potrzebnych remontów, sprzedaży bydła, kupna ciągnika. Zgodnie z opinią zaburzenia urojeniowe w przebiegu zespołu uzależnienia od alkoholu rozpoznano dopiero 5,5 roku po zawarciu umowy darowizny. Biegłe konkludując stwierdziły, że w dacie 10.12.1996 r.S. P.znajdował się w stanie pozwalającym na świadome i swobodne podjęcie decyzji i wyrażenie woli co do przekazania gospodarstwa rolnego synowiP. P. (1). Z opinii biegłych, który to dowód Sąd dopuścił w niniejszej sprawie wynika, że biegli lekarze psychiatrzy po obserwacji sądowo-psychiatrycznej nie rozpoznali u powoda choroby psychicznej. Rozpoznali upośledzenie umysłowe w stopniu lekkim. Prowadzony tryb życia, od najmłodszych lat picie alkoholu powodowały, że zaobserwowano także wówczas objawy zespołu psychoorganicznego. Powyższe wraz z obniżonym krytycyzmem, wzmożoną drażliwością i zaburzeniami snu sprzyjały powstawaniu u powoda trudności radzenia sobie w nowych sytuacjach życiowych, bądź przy silniej wyrażonych sytuacjach emocjonalnych. Biegłe zwróciły uwagę na opinię psychologa, z której wynika, że powód mimo że przejawia dość znaczne mankamenty intelektu i osobowości sprzyjające niepełnej percepcji rzeczywistości i niezbyt adekwatnej ocenie bardziej złożonych sytuacji, to jest w stanie w miarę poprawnie funkcjonować w sztywno określonych warunkach i znanej mu sytuacji. W światle powyższego biegłe jednoznacznie stwierdziły, że powód w 1996 r. nie był chory psychicznie. Miał obniżony intelekt do upośledzeni umysłowego w stopniu lekkim, ale dobrze radził sobie w znanych mu codziennych sytuacjach, potrafił zadbać o własne interesy. Biegłe wskazały, że biegli lekarze psychiatrzy i psycholog nie rozpoznali wówczas u powoda zespołu uzależnienia od alkoholu. Wskazywali jedynie na nadużywanie alkoholu i jego negatywne skutki w postaci wzmożonej agresji psychicznej i fizycznej w stosunku do otoczenia. Mając na uwadze treść opinii z 30.01.1999 r. oraz dane z dokumentacji lekarskiej(...)wC.z okresu 2002-2005, biegłe wskazały, że zaburzenia urojeniowe w przebiegu zespołu uzależnienia od alkoholu zostały u powoda stwierdzone około 5,5 roku po przepisaniu przez niego ziemi na syna. Zarzuty do opinii biegłych zgłosił pełnomocnik powoda (k. 169-171). Biegłe po zapoznaniu się z zarzutami w opinii uzupełniającej podtrzymały swoje wnioski, szczegółowo odnosząc się do zarzutów. Biegłe ponownie wskazały, że w historii choroby i opiniach wydanych po obserwacji sądowo-psychiatrycznej w 1996 r. nie ma informacji dotyczących zaburzeń urojeniowych powoda. Nie ma zatem podstaw do twierdzenia, że już w 1996 r. zaczął się rozwijać zespół urojeniowy. Podały, że w 1996 r. nie stwierdzono także u powoda uzależnienia od alkoholu, a jedynie skłonność do jego nadużywania. Wyjaśniły, że sam fakt, iż osoba nadużywa alkoholu nie wyklucza, że nie jest ona w stanie świadomie i swobodnie podejmować decyzji. Biegłe odnosząc się do zarzutu, iż już wówczas zachowanie powoda odbiegało od norm społecznych, charakteryzowało się nadpobudliwością, brakiem opanowania i brakiem refleksji wyjaśniły, że wynikało to z cech charakteru powoda i nie miało wpływu na podjęcie decyzji o przekazaniu gospodarstwa rolnego (k. 176-178). Sąd podzielił w całej rozciągłości opinię psychiatryczno – psychologiczną sporządzoną dla potrzeb niniejszej sprawy. Sposób umotywowania przez biegłych sformułowanego w opinii stanowiska, a także zgodność z zasadami logiki i wiedzy powszechnej czynią przedmiotową opinię przydatną w sprawie i w całości zasługującą na uwzględnienie. Podkreślić należy, że biegłe dysponowały obszernym materiałem dowodowym pochodzącym z okresu bezpośrednio poprzedzającym zawarcie umowy oraz bezpośrednio następującym po zawarciu umowy, zgromadzonym w aktach spraw karnych, które toczyły się przeciwko powodowi w latach 1996-1998. Biegłe wnikliwie i szczegółowo poddały analizie historię choroby powoda w(...)z okresu 25.03.1994 r. – 28.06.1996 r., przebieg obserwacji sądowo-psychiatrycznej, na której powód przebywał od 18.09.1996 r. do 30.10.1996 r., opinie sądowo-psychiatryczne i sądowo-psychologiczne z 05.08.1996 r., z 22.08.1996, z 15.11.9 r., z 22.11.1996 r. i z 30.01.1999 r. oraz dowody w postaci wywiadów środowiskowych pochodzących z 1996 r., notatek urzędowych, zeznań świadków, wyjaśnień powoda oraz pism powoda. Dowody te w sposób wyczerpujący oddawały sposób życia powoda, jego cechy charakteru oraz przebieg leczenia. Dlatego mimo, że przedmiotowa umowa darowizny została zawarta stosunkowo dawno, zdaniem Sądu biegłe dysponowały materiałem dowodowym, który pozwolił im na wydanie rzetelnej i miarodajnej opinii. Biegłe odniosły się także do historii choroby z późniejszego okresu, z której wynika że u powoda stwierdzono zaburzenia urojeniowe. Jednak mimo tego biegłe nie miały wątpliwości, że stwierdzona u powoda choroba psychiczna wystąpiła w późniejszym okresie (5,5 roku po zawarciu umowy) i niewątpliwie nie pozostawała w związku z dokonaną przez powoda w 1996 r. czynnością prawną. Opinia biegłych nie została skutecznie zakwestionowana przez stronę powodową, jest pełna, jasna, obiektywna i nie budzi wątpliwości. Okoliczność, że jest niekorzystna dla strony powodowej nie stanowi wystarczającej podstawy do jej zdyskredytowania, jak tego domagała się ta strona. Nie pozostawiająca wątpliwości treść tej opinii nie dawała uzasadnionych podstaw do uwzględnienia kolejnego wniosku strony powodowej o dopuszczenia dowodu z innego zespołu biegłych. Mimo stwierdzonego u powoda upośledzenia w stopniu lekkim, mankamentów w jego wykształceniu i intelekcie, nie można było uznać, że powód podejmując decyzję o przekazaniu gospodarstwa rolnego synowiP. P. (1)pozostawał pod czyimkolwiek wpływem. Przeciwnie wszelkie okoliczności wynikające z materiału dowodowego świadczą, że decyzja ta została podjęta świadomie i celowo. Powód po podpisaniu umowy, powołując się na przekazanie gospodarstwa rolnego wnosił o umorzenie należności sądowych (k. 221, 241 akt II K 313/96), o umorzenie podatku w gminie (k. 180 akt II K 313/96), starał się o świadczenie rentowe (k. 259 akt II K 313/96, k. 92 akt II K 371/98).Zdawał sobie sprawę ze skutków swojej decyzji. Przekazanie gospodarstwa rolnego stwarzało zatem dla niego korzystną sytuację. To, że o umowie nie wiedziała żona wynikało z faktu, że małżonkowie pozostawali wówczas w konflikcie, przede wszystkim wynikającym z okoliczności prowadzonych wobec powoda spraw karnych związanych z zarzutami znęcania się nad żoną. Niemniej, w świetle zeznań świadkaP. P. (3)nie można uznać, że wśród członków rodziny decyzja powoda nie była w ogóle znana. Świadek ten zeznał wprost, że wiedział o decyzji w przedmiocie przekazania gospodarstwa, zanim została podpisana umowa i tego nie kwestionował. Decyzja o wyzbyciu się przez powoda własności gospodarstwa rolnego była zatem celowa. Natomiast fakt, że gospodarstwo rolne zostało przekazane na rzecz synaP.wynikał z tego, że jedynie synowieP.iP.oraz córkaB.byli wówczas pełnoletni. SynaP., jak wynika z zeznań świadkaJ. P., nie był zainteresowany przejęciem gospodarstwa rolnego. Zgodnie z zeznaniami świadkaW. K.pozwany nie akceptował męża córkiB., stąd też można przypuszczać, że nie brał jej pod uwagę w swoim planach. PozwanyP. P. (1)był zatem wówczas jedynym dzieckiem, które godziło się na przyjęcie darowizny i któremu powód mógł przekazać gospodarstwo rolne. Ponadto, jak zeznała świadekK. P., fakt przekazania mu tego gospodarstwa pozwolił uniknąć pozwanemu służby wojskowej. Po tym fakcie oraz przez cały okres aż do stycznia 2016r. rodzina nie kwestionowała decyzji powoda, akceptowała ją. Także żona powoda, która pogodziła się z mężem i do dzisiaj pozostaje z nim w związku małżeńskim nie kwestionowała decyzji męża dotyczącej jego majątku osobistego. Nie kwestionowała też faktu, że już po zawarciu umowy powód zakupił synowi ciągnik za dobre gospodarowanie i aż do czasu ingerencji części rodzeństwa nie podejmował żadnych kroków w kierunku uchylenia się od skutków prawnych złożonego oświadczenia woli. Nie zarzucał też synowi rażącej niewdzięczności i ostatecznie wycofał się z tak sprecyzowanego pierwotnego roszczenia. W świetle wskazanych powyżej wszystkich okoliczności nie budzi wątpliwości, że powód podpisując przedmiotową umowę darowizny działał z pełną świadomością i rozeznaniem co do rodzaju umowy i jej skutków. Okoliczność, że umowa została zawarta przed notariuszem, czyni natomiast nieprawdopodobnym, iż w chwili zawarcia umowy powód znajdował się pod wpływem alkoholu wyłączającym jego świadomość. Notariusz jako osoba zaufania publicznego, gdyby w dacie zawierania między stronami umowy miał jakiekolwiek wątpliwości co do świadomego lub swobodnego działania powoda, działania pod wpływem alkoholu lub w stanie wskazującym na wątpliwości co do jego stanu psychicznego, nie wykonałby czynności i nie sporządziłby aktu notarialnego. W świetle powyższych ustaleń w sprawie nie zachodziła potrzeba kontynuowania postępowania dowodowego i dopuszczenia dowodu z opinii innego zespołu biegłych. Sporządzona w sprawie opinia wraz z opinią uzupełniającą w sposób pełny i wyczerpujący odnosiła się do oceny stanu zdrowia powoda. Biegłe przy tym jasno i logicznie uzasadniały swe wnioski, treść ich uzasadnienia była zgodna z materiałem dowodowym zgromadzonym w aktach sprawy oraz dołączonych do nich akt karnych. Strona powodowa wnioskując o dopuszczenie dowodu z opinii innych biegłych nie uczyniła tego skutecznie, gdyż nie przedstawiała żadnych konkretnych zarzutów. Samo zaś – wskazane powyżej- niezadowolenie strony z opinii, która jest dla strony niekorzystna, nie może decydować o kontynuowaniu postępowania, które w takiej sytuacji generowałoby jedynie koszty i służyło jego przedłużeniu. Dlatego Sąd postanowił nie uwzględnić wniosku pełnomocnika powoda o dopuszczenie dowodu z opinii innego zespołu biegłych. Nie sposób również nie podnieść, iż przez 21 lat ani powód, ani jego żona i rodzeństwo pozwanego nie kwestionowali słuszności, celowości i ważności umowy darowizny. Nie pojawiały się także żadne zarzuty dotyczące wzajemnego funkcjonowania stron. Konflikt dotyczący gospodarstwa rolnego rozpoczął się dopiero w chwili, w której pozwany postanowił zamieszkać z kobietą i zawrzeć z nią związek małżeński. Wynika to dobitnie z zeznań świadkaP. P. (3)(k. 97, od 00:19:03 do 00:21:59 minuty). Również treść zeznań pozostałych braci wskazuje, że dopiero decyzja pozwanego o związaniu się z kobietą i założeniu rodziny wywołała pomiędzy powodem, nimi, a pozwanym konflikt, w którym celem pozostało odzyskanie przez powoda gospodarstwa rolnego i rozdysponowania ziemi wśród dzieci obecnie zainteresowanych majątkiem. Świadczą o tym także znajdujące się w aktach sprawy notatki urzędowe z interwencji policji w domu stron, gdyż z ich treści wynika że dotyczyły one zajść zaistniałych między powodem, jego żoną a braćmi. W tych okolicznościach nie ma wątpliwości co do świadomego i swobodnego powzięcia decyzji i wyrażenia woli przez powoda w chwili złożenia przez niego oświadczenia woli o przekazaniu na rzecz pozwanego gospodarstwa rolnego w drodze umowy darowizny z 10.12.1996 r. Nie zostały zatem spełnione przesłankiart. 82 k.c.Brak wystąpienia powyższych wad oświadczenia woli po stronie powoda skutkował oddaleniem powództwa o stwierdzenie nieważności czynności prawnej. Dlatego Sąd orzekł jak w punkcie I wyroku. O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawieart. 98 § 1 i 3 k.p.c., tj. na zasadzie odpowiedzialności za wynik procesu. Powód przegrał sprawę, zatem zobowiązany jest do zwrotu na rzecz pozwanego poniesionych przez niego kosztów w postaci wynagrodzenia pełnomocnika ustalonych na podstawie § 2 pkt 6 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie w brzmieniu obowiązującym na datę wniesienia pozwu, tj. w kwocie 7.200 zł wraz z opłatą skarbową od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł. Ponieważ postanowieniem z dnia 13 kwietnia 2016r. Sąd umorzył postępowanie z powództwaK. P., a oboje powodowie byli reprezentowani przez tego samego pełnomocnika, pełnomocnikowi pozwanego zostało przyznane jedno wynagrodzenie, a nie tak jak tego domagał się na rozprawie w dniu 9.03.2016r. także od ówczesnej powódki. Na mocyart. 113 ust. 1 ustawy z 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnychSąd nakazał pobrać od powoda na rzecz Skarbu Państwa kwotę 54,12 zł tytułem zwrotu wydatków poniesionych tymczasowo z sum budżetowych. W świetle okoliczności sprawy nie było podstaw, aby odstąpić od obciążania powoda kosztami procesu na rzecz pozwanego, które strona powodowa nadal chciała generować. Występując z powództwem strona musi liczyć się z kosztami z tym związanymi i gromadzić niezbędne środki finansowe. Sprawa niniejsza nie należała do kategorii spraw pilnych, związanych z nagle pojawiającym się zdarzeniem. Umowa została sporządzona ponad 20 lat temu i występując obecnie z roszczeniem powód musiał liczyć się z kosztami. Rodzina towarzysząca mu w toku całego procesu także winna liczyć się z taką powinnością zwłaszcza nakłaniając ojca do takiego działania. Dlatego uwzględniając powyższe okoliczności Sąd Okręgowy orzekł jak w wyroku.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Łomży date: '2017-05-26' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Joanna Rawa legal_bases: - art. 82 k.c. - art. 98 § 1 i 3 k.p.c. - art. 113 ust. 1 ustawy z 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych recorder: Katarzyna Milewska signature: I C 15/16 ```
155515300004012_VIII_RC_000113_2017_Uz_2018-02-12_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VIII RC 113/17 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ S., dnia 11 stycznia 2018 r. Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie VIII Wydział Rodzinny i Nieletnich      w następującym składzie: Przewodniczący: SSR Dorota Pękała      Protokolant: sekretarz sądowy Ewelina Preś      po rozpoznaniu w dniu 29 grudnia 2017 r. w Szczecinie      na rozprawie sprawy z powództwaA. Z.i małoletniegoM. Z.      przeciwkoR. B.      o ustalenie ojcostwa i roszczenia z tym związane      I ustala, że pozwanyR. B.ur. (...)wS., synT.iM., jest ojcem małoletniegoM. Z.,ur. (...)wS., synaA. Z., którego akt urodzenia sporządzony został w USC wS.za numerem(...); II nadaje małoletniemu powodowiM. Z.nazwisko matki:(...); III zasądza od pozwanegoR. B.na rzecz powódkiA. Z.kwotę 3600 (trzy tysiące sześćset) złotych z ustawowymi odsetkami, poczynając od 13 kwietnia 2017 r.; IV zasądza od pozwanegoR. B.na rzecz małoletniego powodaM. Z.rentę alimentacyjną w kwocie po 500 (pięćset) złotych miesięcznie, płatną z góry do dnia 10 każdego miesiąca z ustawowymi odsetkamiw razie opóźnienia w płatności którejkolwiek z rat, poczynając od dnia 13 kwietnia 2017 r., z prawem powoływania się przez pozwanego w toku postępowania egzekucyjnego na kwoty uiszczone na rzecz małoletniego powoda tytułem udzielonego w toku procesu zabezpieczenia; V z urzędu ogranicza władzę rodzicielską pozwanegoR. B.nad jego małoletnim synemM. Z.do współdecydowania o istotnych sprawach dziecka takich jak wybór szkoły, zawodu, sposobu leczenia; VI odstępuje od obciążania pozwanego kosztami postępowania; VII zasądza od pozwanegoR. B.na rzeczA. Z.kwotę 120 (sto dwadzieścia) złotych z tytułu zwrotu kosztów zastępstwa procesowego; VIII w pozostałej części powództwo i wniosek o zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego oddala; IX wyrokowi w pkt I nadaje rygor natychmiastowej wykonalności. Sygn. akt VIII RC 113/17      VIII RC 113/17 UZASADNIENIE Pozwem z dnia 27 kwietnia 2016 r.A. Z.wniosła o ustalenie, że pozwanyR. B.jest ojcem małoletniegoM. Z., orzeczenie, że nie będzie mu przysługiwała władza rodzicielska nad synem, zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kwoty 3600 zł z tytułu zwrotu kosztów jej utrzymania w czasie ciąży i porodu oraz kosztów trzymiesięcznego utrzymania w okresie połogu, a ponadto o zasądzenie od pozwanego na rzecz małoletniegoM. Z.renty alimentacyjnej w kwocie po 800 zł miesięcznie i zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kosztów procesu. PozwanyR. B.na rozprawie w dniu 10 maja 2017 r. wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zwolnienie go od ponoszenia kosztów procesu. Z kolei na rozprawie w dniu 25 października 2017 r. uznał swoje ojcostwo względem małoletniegoM. Z., wyraził zgodę na nadanie dziecku nazwiska matki oraz na pozbawienie go władzy rodzicielskiej nad synem i zapłatę kwoty 3600 zł na rzecz powódki. Żądanie w zakresie alimentów uznał do kwoty 300 zł miesięcznie. Na rozprawie w dniu 29 grudnia 2017 r. pozwany po raz kolejny zmienił swoje stanowisko, o tyle tylko, że wycofał uprzednią zgodę na pozbawienie go władzy rodzicielskiej nad synem. W toku procesu Sąd udzielił małoletniemu powodowi zabezpieczenia poprzez zobowiązanie pozwanego do łożenia na jego rzecz przez czas trwania postępowania kwoty po 300 zł miesięcznie. Sąd ustalił następujący stan faktyczny: A. Z.iR. B.pozostawali w nieformalnym związku od roku 2014 do sierpnia 2015 r. Z ich związkuw dniu (...) urodził sięmałoletniM. Z.. Dowód:opinia PUM k. 47- 48 Rodzice małoletniego zamieszkiwali w kawalerce, którą wynajmowałaA. Z.. Oplata za wynajem kawalerki wynosiła 650 zł. Do tego dochodziły opłaty licznikowe w łącznej wysokości około 300 zł. Jeszcze przed wspólnym zamieszkaniem z powódką, pozwany przebywał w zakładzie karnym. Przyjeżdżał do powódki ma przepustki. Podczas jednej z nich wyniósł z jej mieszkania złotą obrączkę po jej dziadku i zaniósł ją do lombardu. KiedyA. Z.była w trzecim miesiącu ciąży, pozwany zniszczył domofon w wynajmowanym przez nią mieszkaniu i awanturował się, co skutkowało interwencją Policji. Dopuszczał się także aktów przemocy fizycznej względem powódki. Świadkiem awantur była córkaA. Z.z poprzedniego związku. Pół roku po urodzeniu syna powódka zmieniła mieszkanie na większe i niżej usytuowane, aniżeli uprzednio wynajmowana kawalerka. Nie poinformowała pozwanego o swoim nowym miejscu zamieszkania. Za wynajem obecnego mieszkania powódka płaci 1350 zł w granicach 300 zł miesięcznie. W chwili urodzenia dziecka powódka pozostawała w stosunku zatrudnienia, będąc zatrudniona jako pracownik biurowy. W ciąży korzystała ze zwolnienia lekarskiego i uzyskiwała zasiłek w wysokości po 1100 zł miesięcznie. Pozwany w żaden sposób nie wspierał powódki finansowo w czasie jej ciąży i połogu oraz nie przyczynił się do pokrycia, chociażby w części, kosztów wyprawki. Po urodzeniu małoletniego powódka przebywała na rocznym urlopie macierzyńskim, podczas którego otrzymywała zasiłek macierzyński w wysokości 1100 zł miesięcznie. Aktualnie przebywa na bezpłatnym urlopie wychowawczym. Poza małoletnim powodem posiada córkę z innego związku. Dziewczynka ma 9 lat. Matka otrzymuje na nią alimenty w wysokości po 500 zł miesięcznie. Ponadto kobieta pobiera pieniądze z tytułu programu 500 plus na każde dziecko. Poza tym na córkę otrzymuje zasiłek w kwocie po 116 zł miesięcznie. Dodatkowo korzysta ze stałego wsparcia finansowego ze strony rodziny i znajomych. Średni miesięczny koszt utrzymania małoletniegoM.matka jego oceniła na kwotę około 1000 zł łącznie z przypadającymi na niego kosztami związanymi z mieszkaniem. Dziecko korzysta z pampersów, których koszt wynosi 200-300 zł miesięcznie. Na mleko dla dziecka, które jest alergikiem, matka wydatkuje około 300 zł miesięcznie. Małoletni został zaszczepiony przeciwko różnym chorobom. Dotychczasowe szczepienia kosztowały 3000 zł. Pieniądze na ten cel pochodziły od rodziców chrzestnych dziecka. Dowód: przesłuchanieA. Z.k. 227-229 zeznania świadkaK. K.k. 223 wydruki smsów k. 74-92 faktury i rachunki k. 93-121 zaświadczenie k. 20, 68 decyzja k. 20-22 umowa o pracę k.9 Pozwany jest mężczyzną liczącym 45 lat. Po rozstaniu z powódką zamieszkał u swojej matki, a następnie u byłej partnerki, z którą ma siedmioletniego syna. Na niego płaci alimenty w kwocie po 200 zł miesięcznie. Alimenty te zostały ustalane przez sąd. Za wynajem pokoju u byłej partnerki pozwany płaci po 300 zł miesięcznie. Jest zatrudniony jako sanitariusz w Szpitalu przyul. (...)wS.i zarabia około 1850 zł netto. Spłaca pożyczkę, którą zaciągnął na kwotę 10 000 zł w początkach 2017 roku z przeznaczeniem częściowo na bieżące wydatki, a częściowo na zakup telewizora i remont pokoju. Miesięczna rata pożyczki wynosi 500 zł.R. B.nie odwiedza syna i nie wykazywał żadnego zainteresowania nim aż do miesiąca grudnia 2017 r., kiedy to poprzez smsy kilkakrotnie usiłował uzgodnić z matką małoletniego terminu, w którym mógłby przynieść synowi prezenty. Dowód:przesłuchanie pozwanego k. 222 zaświadczenie o dochodach k. 28 Powyższy stan faktyczny Sąd oparł na wskazanych wyżej dowodach. Sąd nie dal wiary zeznaniom pozwanego w tym zakresie, w jakim zaprzeczał jakoby stosował przemoc wobec powódki.R. B.w smsach, które kierował doA. Z.przyznawał się do swojego nagannego zachowania względem niej, przepraszał ją, obiecywał poprawę itp. Pozwany nie kwestionował prawdziwości złożonych przez stronę powodową wydruków smsów wymienianych pomiędzy stronami. Wszelkie inne dokumenty także nie budziły wątpliwości Sadu co do ich wiarygodności, zaś zeznania świadkaK. K.korespondowały z zeznaniami powódki. Sąd zważył, co następuje: Powództwo w zakresie ustalenia ojcostwa oparte zostało na treściart. 85 § 1 ustawy z dnia 25 lutego 1964 r. Kodeks rodzinny i opiekuńczy(Dz. U. z 1964 r., Nr 9, poz. 59 ze zm. – cyt. dalej jako:k.r.o.) i okazało się uzasadnione. Zgodnie z treścią powołanego przepisu domniemywa się, że ojcem dziecka jest ten, kto obcował z matką dziecka nie dawniej niż w trzechsetnym, a nie później niż w sto osiemdziesiątym pierwszym dniu przed urodzeniem się dziecka. Z uwagi na obecny stan nauki podstawowym dowodem potwierdzającym pokrewieństwo jest opinia biegłych z zakresu genetyki oparta o przeprowadzone badania DNA. Taki dowód został dopuszczony również w niniejszym postępowaniu, a wnioski z niego płynące miały charakter jednoznaczny. W sprawie nie zaszły także okoliczności uzasadniające przyjęcie odmiennych ustaleń. Ponadto po zapoznaniu się z treścią sporządzonej w sprawie opinii pozwany uznał swoje ojcostwo względem małoletniegoM. Z.. Rozstrzygnięcie Sądu zawarte w punkcie I części rozstrzygającej wyroku stanowiło zatem logiczną konsekwencję zaistniałych faktów. Art. 89 § 1 k.r.o.stanowi, że jeżeli ojcostwo zostało ustalone przez uznanie, dziecko nosi nazwisko wskazane w zgodnych oświadczeniach rodziców, składanych jednocześnie z oświadczeniami koniecznymi do uznania ojcostwa. Rodzice mogą wskazać nazwisko jednego z nich albo nazwisko utworzone przez połączenie nazwiska matki z nazwiskiem ojca dziecka. Jeżeli rodzice nie złożyli zgodnych oświadczeń w sprawie nazwiska dziecka, nosi ono nazwisko składające się z nazwiska matki i dołączonego do niego nazwiska ojca. Norma zawarta wart. 89 § 2 k.r.o.nakazuje stosować powyższe uregulowania odpowiednio w razie ustalenia ojcostwa przez sąd. W niniejszej sprawie oboje rodzice małoletniego wyrazili zgodę na to, aby ich dziecko nosiło nazwisko matki, a zatem Sąd orzekł jak w pkt. II wyroku. Stosownie do treściart. 93 k.r.o.władza rodzicielska przysługuje obojgu rodzicom (§ 1). Władza rodzicielska to ogół uprawnień i obowiązków rodziców względem dziecka. Obejmuje ona w szczególności obowiązek wychowania dziecka, reprezentowania go i sprawowania opieki nad nim oraz jego majątkiem. Jeżeli wymaga tego dobro dziecka, sąd w wyroku ustalającym pochodzenie dziecka może orzec o zawieszeniu, ograniczeniu lub pozbawieniu władzy rodzicielskiej jednego lub obojga rodziców. Przepisy art. 107 i art. 109 – 111 stosuje się odpowiednio (§ 2). W sprawie niniejszej powódka żądała pozbawienia pozwanego władzy rodzicielskiej. Swoje żądanie w tym zakresie uzasadniała tym, że pozwany nie interesuje się dzieckiem, stosował wobec niej przemoc w czasie kiedy była w ciąży i nie wspierał jej finansowo. W myśl przepisuart. 111 k.r.o.jeżeli władza rodzicielska nie może być wykonywana z powodu trwałej przeszkody albo jeżeli rodzice nadużywają władzy rodzicielskiej lub w sposób rażący zaniedbują swe obowiązki względem dziecka, sąd opiekuńczy pozbawi rodziców władzy rodzicielskiej. Zgodnie z doktryną i utrwalonym orzecznictwem Sądu Najwyższego trwała przeszkoda w wykonywaniu władzy rodzicielskiej oznacza tego rodzaju przeszkodę, która uniemożliwia sprawowanie władzy rodzicielskiej przez długi okres czasu lub przez okres, którego nie da się ustalić. Nie ma znaczenia, czy przeszkoda ta wynikła z winy rodzica, czy niezależnie od niego. Pozbawienie władzy rodzicielskiej nie jest bowiem karą dla rodzica, a ma jedynie służyć dobru dziecka i temu, aby władza rodzicielska była wykonywana przez osobę, która ma rzeczywiste możliwości jej wykonywania. Najczęstsze przykłady trwałych przeszkód w wykonywaniu władzy rodzicielskiej stanowią wyjazd za granicę połączony z brakiem zainteresowania dzieckiem, przewlekła choroba albo skazanie na długoletnią karę pozbawienia wolności. W szczególności pojecie trwałej przeszkody, o której mowa w powołanym przepisie doprecyzował Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 2 czerwca 2000 r. II CKN 960/00 (LEX nr 51976) stanowiąc, że, przez trwałą przeszkodę uniemożliwiającą wykonywanie władzy rodzicielskiej należy rozumieć taki układ stosunków, który wyłącza sprawowanie przez rodziców władzy rodzicielskiej na stałe w tym sensie, że albo według rozsądnego przewidywania nie można ustalić czasu trwania tego układu albo - co najmniej - że układ ten będzie istniał przez czas długi, aż do chwili upełnoletnienia się dziecka. Nadużycie władzy rodzicielskiej polega przede wszystkim na nagannym zachowaniu się rodzica względem samego dziecka. Przykładami takich zachowań są m.in. nadmierne karcenie, znęcanie się fizycznie lub psychicznie nad dzieckiem rozpijanie, nakłanianie do popełnienia przestępstw, wykorzystywanie seksualne. Przenosząc powyższe na grunt niniejszej sprawy, Sąd doszedł do przekonania, że nie ziściły się przesłanki do pozbawienia pozwanego władzy rodzicielskiej nad synem. Po pierwsze do czasu sporządzenia opinii w przedmiocie spornego ojcostwa, pozwany nie był pewien czy istotnie jest ojcem małoletniegoM. Z.. Matka małoletniego rozstała się z nim będąc w początkach ciąży. Po urodzeniu dziecka zmieniła miejsce zamieszkania, nie informując pozwanego o nowym adresie. Niewątpliwie zachowania pozwanego polegające na stosowaniu przemocy fizycznej i psychicznej oraz wywoływaniu awantur, połączonych z niszczeniem mienia, zwłaszcza w obecności małoletniej córki powódki, należy ocenić jako dalece naganne. Sąd zważył jednak, iż pozbawienie władzy rodzicielskiej jest najsurowszym środkiem ingerencji sądu opiekuńczego w sferę władzy rodzicielskiej, a w czasie trwania niniejszego postępowaniaR. B.zadeklarował, że chciałby utrzymywać z synem kontakty, łożył na niego zgodnie z wydanym postanowieniem w przedmiocie udzielenia zabezpieczenia i ostatecznie wniósł o to, aby Sąd nie pozbawiał go władzy rodzicielskiej. Ponadto pozwany na ostatniej rozprawie okazał swój telefon z wiadomościami sms z grudnia 2017 r., w których pytał powódkę o to, kiedy mógłby synowi przynieść prezent świąteczny, a trze składał życzenia noworoczne. Zgodnie zart. 107.§ 1 k.r.o.jeżeli władza rodzicielska przysługuje obojgu rodzicom żyjącym w rozłączeniu, sąd opiekuńczy może ze względu na dobro dziecka określić sposób jej wykonywania i utrzymywania kontaktów z dzieckiem. Sąd pozostawia władzę rodzicielską obojgu rodzicom, jeżeli przedstawili zgodne z dobrem dziecka pisemne porozumienie o sposobie wykonywania władzy rodzicielskiej i utrzymywaniu kontaktów z dzieckiem. Rodzeństwo powinno wychowywać się wspólnie, chyba że dobro dziecka wymaga innego rozstrzygnięcia. § 2 powołanego przepisu stanowi, że w braku porozumienia, o którym mowa w§ 1, sąd, uwzględniając prawo dziecka do wychowania przez oboje rodziców, rozstrzyga o sposobie wspólnego wykonywania władzy rodzicielskiej i utrzymywaniu kontaktów z dzieckiem. Sąd może powierzyć wykonywanie władzy rodzicielskiej jednemu z rodziców, ograniczając władzę rodzicielską drugiego do określonych obowiązków i uprawnień w stosunku do osoby dziecka, jeżeli dobro dziecka za tym przemawia. W niniejszej sprawie rodzice małoletniegoM. Z.nie przedstawili porozumienia, o którym mowa w przywołanym przepisie. Kierując się dobrem dziecka sąd orzekł jak w pkt. V wyroku. O ile w przyszłości pozwany nie nawiąże relacji z synem i w rażący sposób będzie zaniedbywał względem niego obowiązki ojcowskie, matka małoletniego będzie mogła wystąpić do Sądu z wnioskiem o pozbawienie ojca władzy rodzicielskiej nad synem. Zgodnie zart. 133 § 1 k.r.o.rodzice obowiązani są do świadczeń alimentacyjnych względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie, chyba że dochody z majątku dziecka wystarczają na pokrycie kosztów jego utrzymania i wychowania. Zakres obowiązku alimentacyjnego jest limitowany z jednej strony przez usprawiedliwione potrzeby uprawnionego, z drugiej zaś przez majątkowe i zarobkowe możliwości zobowiązanego (por.art. 135 § 1 k.r.o.). W myślart. 135 § 2 k.r.o.wykonanie obowiązku alimentacyjnego względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie albo wobec osoby niepełnosprawnej może polegać w całości lub w części na osobistych staraniach o utrzymanie lub o wychowanie uprawnionego; w takim wypadku świadczenie alimentacyjne pozostałych zobowiązanych polega na pokrywaniu w całości lub w części kosztów utrzymania lub wychowania uprawnionego. Obowiązek alimentacyjny pozwanego względem małoletniego powoda co do zasady nie budził wątpliwości, w związku z ustaleniem jego ojcostwa.R. B.żądanie w przedmiocie alimentów uznał do kwoty jedynie do 300 zł miesięcznie, podczas gdy matka małoletniego domagała się zasądzenia kwoty p 800 zł w skali miesiąca. Matka małoletniego powoda zadeklarowała, iż średni miesięczny koszt utrzymania syna oscyluje w granicach 1.000 zł miesięcznie. W ocenie Sądu tak wskazany koszt utrzymania małoletniego należało uznać za wiarygodny. Małoletni powód ma niespełna dwa lata. Nie uczęszcza do przedszkola i żłobka. Nie korzysta z opieki płatnej opiekunki. Z uwagi na treśćart. 133 § 1 k.r.o.koszty utrzymania dziecka należy rozdzielić na oboje rodziców. Nie umknęło uwadze Sądu, że matka małoletniego powoda obecnie w całości realizuje swój obowiązek alimentacyjny wobec syna nie tylko poprzez zaspakajanie jego potrzeb materialnych, ale także poprzez sprawowanie osobistych starań o jego utrzymanie i wychowanie. Zdaniem Sądu pozwany powinien włączyć się w proces wychowania i opieki nad synem i tym samym wspomóc matkę małoletniego w codziennych obowiązkach opiekuńczych. Ponadto w ocenie SąduA. Z.z uwagi na swoja sytuacje finansową winna rozważyć wynajem mieszkania za niższą kwotę aniżeli 1350 złotych plus 300 złotych z tytułu opłat. Na rynku nieruchomości w mieścieS.możliwe jest wynajęcie lokalu mieszkalnego składającego się z dwóch pokoi za kwotę 900-1000 plus konieczne opłaty. Okoliczność powyższa jest powszechnie znana, chociażby z ofert zamieszczanych na portalu internetowym(...).A. Z.nie pracuje, jednak opiekując się synem mogłaby np. podjąć się także opieki nad innym dzieckiem, co pozwoliłoby jej uzyskać dodatkowy dochód. Powódka zarówno na syna jak i na córkę z poprzedniego związku otrzymuje pieniądze w kwotach po 500 zł miesięcznie z programu 500 plus. Zgodnie z obowiązującą regulacją prawną, pieniędzy tych nie należy uwzględniać przy ustalaniu alimentów, jednakże nie można kwestionować faktu, iż pieniądze z tego tytułu stanowią realną pozycję w jej budżecie. Dochód pozwanego wynosi około 1850 zł netto w skali miesiąca. Poza powodem ma on na utrzymaniu siedmioletniego syna. Wprawdzie ma zasądzone na niego alimenty w kwocie jedynie po 200 zł miesięcznie, jednak, opierając się na doświadczeniu życiowym, należy uznać, że koszt utrzymania tego dziecko jest porównywalny z kosztem utrzymania małoletniego powoda. Pozwany nie posiada wykształcenia, jest osobą karaną i możliwości podjęcia przez niego bardziej atrakcyjnego finansowo zatrudnienia, aniżeli to, które wykonuje, zdaniem Sądu są ograniczone. Obecnie pozwany zarabia niespełna 1900 zł miesięcznie. W ocenie Sadu jest on w stanie łożyć na syna po 500 zł w skali miesiąca, a nie tylko – jak deklaruje – 300 zł miesięcznie. Sam jest zdrowym mężczyzną w wieku produkcyjnym. Nie posiada na co dzień obowiązków związanych ze sprawowaniem stałej opieki nad małoletnim dzieckiem lub inną osobą z rodziny, zatem nie ma przeszkód ażeby podjął dodatkowe zatrudnienie poza normalnymi godzinami pracy, zwłaszcza, że aktualnie na lokalnym rynku pracy jest wiele ofert pracy; także w niepełnym wymiarze czasu i dla osób bez specjalnych kwalifikacji zawodowych. Zgodnie zart. 837zd. pierwszek.p.c.dłużnik może powoływać się na ograniczenie odpowiedzialności tylko wówczas, gdy ograniczenie to zostało zastrzeżone w tytule wykonawczym W toku niniejszego postępowania zostało wydane postanowienie o udzieleniu zabezpieczenia roszczeń alimentacyjnych polegające na zobowiązaniu pozwanego do uiszczania co miesiąc na rzecz małoletniego powoda kwoty po 300 zł. Z istoty zabezpieczenia wynika możliwość zaliczenia go na poczet zasądzonego następnie świadczenia. W celu uniknięcia ryzyka dokonania przezR. B.podwójnej zapłaty z tego samego tytułu, Sąd orzekł jak w pkt. IV wyroku i zawarł w nim odpowiednie zastrzeżenie. Alimenty zasądzone zostały od dnia 13 kwietnia 2017 r., to jest od dnia, w którym pozwany otrzymał odpis pozwu i dowiedział się o wysokości żądania. W myślart. 141.§ 1. k.r.o.ojciec niebędący mężem matki obowiązany jest przyczynić się w rozmiarze odpowiadającym okolicznościom do pokrycia wydatków związanych z ciążą i porodem oraz kosztów trzymiesięcznego utrzymania matki w okresie porodu. Z ważnych powodów matka może żądać udziału ojca w kosztach swego utrzymania przez czas dłuższy niż trzy miesiące. Jeżeli wskutek ciąży lub porodu matka poniosła inne konieczne wydatki albo szczególne straty majątkowe, może ona żądać, ażeby ojciec pokrył odpowiednią część tych wydatków lub strat. W oparciu o treść powyższego przepisu powódka wniosła o zasądzenie od pozwanego kwoty 3600 zł. W toku procesu udowodniła, iż pozwany nie wspomagał jej finansowo podczas ciąży, porodu i połogu, a także nie uczestniczył w kosztach zakupu wyprawki dla dziecka. Pozwany uznał żądanie w tym zakresie w całości, a uznanie żądania Sąd uznał za dopuszczalne z uwagi na przedłożone rachunki i faktury, zeznania powódki i doświadczenie życiowe. Na podstawieart. 102 k.p.c.Sąd odstąpił od obciążania pozwanego kosztami postepowania, uznając, że sytuacja finansowa pozwanego jest trudna, a w pierwszej kolejności winien on uregulować zaległe alimenty na rzecz dziecka i uiścić zapłatę kwoty 3600 zł zasądzoną na rzeczA. Z.. Pełnomocnik powodów w osobie radcy prawnego wniósł o zasądzenie na jego rzecz kosztów zastępstwa procesowego w piśmie z dnia 23 października 2017 r. (karta 66 odwrót). W piśmie tym w ogóle nie domaga się zasądzenia kosztów zastępstwa procesowego z tytułu sprawy o ustalenie ojcostwa; wnosi natomiast o: „zasądzenie kwoty 240 zł w sprawie o pozbawienie władzy rodzicielskiej, 900 zł w sprawie o zapłatę oraz 1800 zł w sprawie o alimenty”. Wysokość wynagrodzenia radców prawnych reguluje rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 5 listopada 2015 r. (Dz. U. z 2015 r., poz. 1804) z późniejszymi sprawami. Zgodnie z § 4 ust. 1 pkt 5 tegoż rozporządzenia, stawka minimalna radcy prawnego z tytułu prowadzenia sprawy o ustalenie ojcostwa wynosi 480 zł. Ust. 3 przepisu stanowi, iż stawki, o których mowa w ust. 1 pkt. 5 obejmują w sprawach o ustalenie ojcostwa również roszczenia majątkowe strony powodowej. Z uwagi na treść powołanego przepisu żądania pełnomocnika strony powodowej zawarte we wniosku o zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego nie mogły zostać uwzględnione, poza częściowym uwzględnieniem żądania od zasądzenia kosztów zastępstwa procesowego od roszczenia co do pozbawienia pozwanego władzy rodzicielskiej nad synem. W myśl § 4 ust. 1 pkt 4 ww. rozporządzenia stawka minimalna od sprawy o pozbawienie władzy rodzicielskiej wynosi 240 zł. Z uwagi na fakt, że Sąd nie uwzględnił żądania strony powodowej co do pozbawienia pozwanego władzy rodzicielskiej nad synem, a jedynie tę władzę mu ograniczył, należało uznać, że w tym zakresie strona powodowa wygrała sprawę jedynie w50 %, a zatem w wyroku pozwany został obciążony kwotą 120 zł z tytułu zastępstwa procesowego. Skoro profesjonalny pełnomocnik nie domagał się zasądzenia kosztów zastępstwa procesowego w sprawie według norm przepisanych, Sąd nie miał możliwości zasądzenia na jego rzecz kwoty przewidzianej w treści przepisu z § 4 ust. 1 pkt 5 powołanego rozporządzenia. Zgodnie z treściąart. 333 § 1 pkt 1 kpcsąd z urzędu nada wyrokowi przy jego wydaniu rygor natychmiastowej wykonalności, jeżeli zasądza alimenty - co do rat płatnych po dniu wniesienia powództwa, a co do rat płatnych przed wniesieniem powództwa za okres nie dłuższy niż za trzy miesiące. Sąd uwzględnił cytowaną regulację, zawierając odpowiednie rozstrzygnięcie w punkcie IX części rozstrzygającej wyroku.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie date: '2018-02-12' department_name: VIII Wydział Rodzinny i Nieletnich judges: - Dorota Pękała legal_bases: - art. 85 § 1 ustawy z dnia 25 lutego 1964 r. Kodeks rodzinny i opiekuńczy - art. 333 § 1 pkt 1 kpc recorder: sekretarz sądowy Ewelina Preś signature: VIII RC 113/17 ```
154510000003521_VII_U_001105_2017_Uz_2018-12-12_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VII U 1105/17 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 12 grudnia 2018 r. Sąd Okręgowy Warszawa - Praga w Warszawie VII Wydział Pracyi Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący SSO Renata Gąsior Protokolant Marta Jachacy po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 28 listopada 2018 r. w Warszawie sprawyW.P.,M. S.,H. N.,J. M. (1),P. O.oraz(...) Spółki Akcyjnejz siedzibą wK. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW. o wysokość podstawy wymiaru składek z udziałemZ. Z. (1),E. R.,J. L.,M. O.,Spółdzielni (...)wW. na skutek odwołaniaW.P.,M. S.,H. N.,J. M. (1),P. O.oraz(...) Spółki Akcyjnejz siedzibą wK. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW.: - z dnia 19 czerwca 2017 roku, nr(...) - z dnia 19 czerwca 2017 roku, nr(...) - z dnia 19 czerwca 2017 roku, nr(...) - z dnia 19 czerwca 2017 roku, nr(...) - z dnia 19 czerwca 2017 roku, nr(...) - z dnia 19 czerwca 2017 roku, nr(...) - z dnia 19 czerwca 2017 roku, nr(...) - z dnia 19 czerwca 2017 roku, nr(...) - z dnia 19 czerwca 2017 roku, nr(...) - z dnia 19 czerwca 2017 roku, nr(...) 1. oddala odwołania, 2. zasądza od(...) Spółki Akcyjnejz siedzibą wK.na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW.kwotę 1.890,00 zł (jeden tysiąc osiemset dziewięćdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego, 3. zasądza odW.P.na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW.na kwotę 270,00zł (dwieście siedemdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego, 4. zasądza odM. S.na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW.na kwotę 90,00 zł (dziewięćdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego, 5. zasądza odH. N.na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW.na kwotę 270,00 zł (dwieście siedemdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego, 6. zasądza odJ. M. (1)na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW.na kwotę 900,00 zł (dziewięćset złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. 7. zasądza odP. O.na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW.na kwotę 90,00 zł (dziewięćdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. UZASADNIENIE (...)Zakłady (...).A. z siedzibą wK.,zwana dalej(...), w dniu 24 lipca 2017r. złożyła do Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie, za pośrednictwem Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW., odwołanie od decyzji z dnia 19 czerwca 2017 roku nr(...), dotyczącejW.P.. Zaskarżonej decyzji spółka zarzuciła naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.: 1 art. 8 ust. 2a ustawy o systemie ubezpieczeń społecznychpoprzez jego błędną wykładnię i przyjęcie, że: ⚫ ⚫ za pracę na rzeczspółki (...)należy uznać również czynności,które były wykonywane przez ubezpieczonego na rzecz osoby trzeciej,tj.Spółdzielni (...)z siedzibą wW.(dalej: Spółdzielnia) w ramach zawartych przez ubezpieczonego i Spółdzielnię umów cywilnoprawnych, w sytuacji, gdy to nie(...),ale Spółdzielnia zlecała i nadzorowała prace, a następnie wypłacała ubezpieczonemu wynagrodzenie, natomiast(...)nie łączyłaze zleceniobiorcą żadna więź prawna - stosunek prawny, tj.(...)nie organizował i nie nadzorował tych prac, nie odnosił korzyści,nie otrzymywał wymiernych rezultatów, nie uzyskiwał przychodu,ani też nie miał żadnych wymiernych profitów z czynności świadczonych przez ubezpieczonego na rzecz podmiotu trzeciego, które to czynności były wykonywane całkowicie poza stosunkiem pracy; zleceniobiorca, którego łączy umowa ze zleceniodawcą, ma być traktowany jak pracownik, w sytuacji, gdy pomiędzy zleceniobiorcą wykonującym czynności w ramach stosunku cywilnoprawnego nie nawiązuje się więź analogiczna do stosunku pracy i nie następuje uzyskanie statusu pracownika, - a powyższe formy naruszenia przepisu art. 8 ust. 2a ustawy systemowej prowadzą do tego, że wbrew jednoznacznym sformułowaniom przepisów ogólnych właściwychustaw - Kodeksu cywilnego,Kodeksu pracy, ustaw podatkowych, dopuszcza się kreowanie nadinterpretacji, które prowadzą do niedopuszczalnych dwuznaczności i wpływają negatywnie na system prawny; 2 naruszenie art. 8 ust. 2a w zw. z art. 4 pkt 2 lit. a ustawy systemowejw zw. zart. 2 Konstytucji RPwyrażającym zasadę demokratycznego państwa prawnego iart. 64 ust. 3 Konstytucji RPokreślającym możliwość ograniczenia własności wyłącznie w drodze ustawy - poprzez określenie wobec(...)obowiązków płatnika składek i zobowiązaniado naliczania i odprowadzania składek na ubezpieczenie społeczneza ubezpieczonego z tytułu umów cywilnoprawnych zawartych przez niego zeSpółdzielnią (...)- w sytuacji, gdy(...)nie może być uznanyza płatnika składek ubezpieczeniowych zleceniobiorcy, nawet gdy jest on także jego pracownikiem, bowiem(...)nie ma możliwości,aby pomniejszyć świadczenie pieniężne swojego pracownika z tytułu umowy o pracę o potencjalną kwotę składek, skoro(...)nie maani wiedzy o treści zawartych umów zleceń i o podstawie wynagrodzeniaz takich umów, ani też nie ma narzędzi w postaci obowiązujących przepisów prawa, aby żądać od pracownika tego typu informacji, ani też nie ma podstawy prawnej umożliwiającej(...)pozbawienie pracownika własności części wynagrodzenia ze stosunku pracy bez podstawy prawnej; 3 art. 18 ust. 1 i la w zw. z art. 20 ust. 1 ustawy systemowej w zw. z art. 4 pkt 2 lit. a i art. 8 ust. 2a ustawy systemowej poprzez błędną wykładnię i w konsekwencji zastosowanie w sytuacji, w której pracownicy(...)nie są pracownikami w rozumieniu art. 8 ust. 2a ustawy systemowej, tj. nie wykonywali pracy na rzecz swojego pracodawcy z tytułu umowy cywilnoprawnej zawartej z podmiotem trzecim, co oznacza, iż w podstawie wymiaru składek na obowiązkowe ubezpieczenia emerytalne i rentowe(...)nie ma prawnego obowiązku uwzględniać przychodu z tytułu umowy cywilnoprawnej zawartej z podmiotem trzecim;   4 art. 8 ust. 2a ustawy systemowej w związku zart. 734 k.c.iart. 2 k.p.oraz art. 8 ust. 2a ustawy systemowej w związku zart. 393 k.c.poprzezich błędną wykładnię i w konsekwencji przyjęcie, że ubezpieczonyw ramach umowy cywilnoprawnej (zlecenia) zawartej ze Spółdzielnią pracował na rzecz(...), a nie na rzecz zleceniodawcy, co pozwala uznać go za pracownika w rozumieniu prawa ubezpieczeń społecznych,w sytuacji gdy zleceniobiorca wykonywał prace na podstawie umowy zlecenia będącej umową starannego działania, czyli zupełnie odmiennieniż ma to miejsce w ramach stosunku pracy, a zatem nie można uznać go na gruncie przepisów ustawy systemowej za pracownika w rozumieniu powszechnie obowiązującego prawa, w tymart. 2 k.p.; ponadto nie można uznać, że działania zleceniobiorcy stanowiły świadczenie na rzecz osoby trzeciej skoro nie wynikało to z żadnego stosunku prawnegoczy umownego; 5 art. 17 ust. 1 i 2, art. 46 ust. 1 ustawy systemowej w zw. z art. 4 pkt 2 lit.a ustawy systemowej w zw. zart. 2, art. 64 ust. 3 i art. 84 Konstytucji RPpoprzez ich błędną wykładnię i uznanie, że(...)jako pracodawca był zobowiązany do uiszczenia składki na ubezpieczenie społeczne pracownika od należności wypłaconych pracownikowi przez podmiot trzeci, tj. Spółdzielnię, w sytuacji gdy(...)nie miał możliwości zsumowania przychodu ubezpieczonego z tytułu zatrudnienia w ramach umowy o pracę z przychodem z tytułu umowy cywilnoprawnej zawartej przez niego ze Spółdzielnią i potrącenia składek na ubezpieczenia społeczne, bowiem to Spółdzielnia jako zleceniodawca wypłacała ubezpieczonemu wynagrodzenie za wykonane przez niego czynnościw ramach zawartych umów zlecenia. W uzasadnieniu odwołania odwołująca się spółka szerzej odniosła się do sformułowanych zarzutów. W związku z powyższym wniosła o zmianę zaskarżonej decyzji i orzeczenie, że(...)nie jest płatnikiem składek na obowiązkowe ubezpieczenia emerytalne, rentowe, chorobowe, wypadkowe i zdrowotne ubezpieczonego z tytułu zawartych ze Spółdzielnią umów zlecenia(odwołanie z 24 lipca 2017 r., k. 1-106 a.s.). Zakład Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW.wniósł o oddalenie odwołania oraz o zasądzenie na jego rzecz od odwołującej się spółki kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wskazał, że przeprowadził kontrolę u płatnika składek(...) S.A.z siedzibą wK.w zakresie prawidłowości i rzetelności obliczania składek na ubezpieczenia społeczne oraz innych składek, do których pobierania jest zobowiązany oraz w zakresie zgłaszania do ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego. Konsekwencją przeprowadzonej kontroli była decyzja z dnia 19 czerwca 2017 r., w której organ rentowy stwierdził wysokość miesięcznej podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne (emerytalne i rentowe, chorobowe oraz wypadkowe) i składek na ubezpieczenie zdrowotne należnych od przychodu za pracownika(...)W.P.z tytułu zatrudnienia na podstawie umowy o pracę w(...)oraz z tytułu pracy u płatnika składekSpółdzielnia (...)z siedzibą wW.na podstawie umów o świadczenie usług, do której zgodnie zKodeksem cywilnymstosuje się przepisy dotyczące zlecenia, wykonywanego na rzecz pracodawcy(...), z którym ubezpieczony pozostawał w stosunku pracy. Organ rentowy wskazał, że kwoty podstawy wymiaru składki za poszczególne miesiące, wyszczególnione w decyzji, wynikają z uwzględnienia do podstawy wymiaru składek z tytułu zatrudnienia na podstawie umowy o pracę zadeklarowanej przez(...)jako płatnika składek dla zatrudnionego pracownika, wynagrodzenia ubezpieczonego uzyskanego z cywilnoprawnej umowy (zlecenia) zawartej ze Spółdzielnią, na podstawie której to umowy była świadczona praca „na rzecz”(...). Organ rentowy wskazał również, że w dniu 29 września 2011 r. pomiędzy(...)aSpółdzielnią (...)zawarta została umowa o współpracy i świadczeniu usług. Przedmiotem umowy było świadczenie usług przez Spółdzielnię na rzecz(...)w zakresie czynności pomocniczych związanych z bieżącym przygotowaniem, utrzymaniem i obsługą procesu technologicznego celem optymalizacji kosztów działalności gospodarczej(...). Ubezpieczony w okresie objętym zaskarżoną decyzją ZUSbył pracownikiem(...)oraz jednocześnie zawierał umowy cywilnoprawne z Spółdzielnią. Podobne umowy zlecenia zawierali z tym samym przedsiębiorcą także inni pracownicy(...). Zleceniobiorcy, będący jednocześnie pracownikami(...), wykonywali w ramach realizacji umów czynności pomocnicze wzakładzie (...)wK..Prace polegały głównie na myciu, segregowaniu oraz przygotowywaniu pojemników i palet, załadunku i rozładunku pojemników na odpady, odbiorze produktów i przemieszczaniu do magazynu, cięciu drobiu. Powyższe prace pomimo, iż wykonywane były rzekomo po godzinach pracy w(...),były świadczone ostatecznie na rzecz pracodawcy. Organ rentowy podkreślił,że wyłącznym beneficjentem ww. pracy był(...), co znajduje potwierdzenie w wyjaśnieniach pracowników uzyskanych w toku kontroli. W ocenie organu rentowego, ubezpieczony wykonując umowę zlecenia zawartą ze Spółdzielnią wykonywał czynności polegające na przygotowaniu sprzętu, obsłudze technologicznej oraz półproduktów, mające na celu usprawnienie działania głównej produkcji(...), a rezultaty wykonanej pracy przejmował tylko(...). W konsekwencji, zdaniem organu rentowego, ubezpieczony powinien podlegać normie prawnejart. 8 ust. 2a ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, a jego wynagrodzenie osiągnięte z umów zlecenia zawartej ze Spółdzielnią powinno zostać doliczone do podstawy wymiaru składek z tytułu zatrudnienia w(...), stosownie do dyspozycji przepisuart. 18ust. laustawy o systemie ubezpieczeń społecznych(odpowiedź na odwołanie z 17 sierpnia 2017r., k. 127-129 verte a.s.). (...) Spółka Akcyjnaz siedzibą wK.złożyła również odwołania od decyzji ZUS z dnia 19 czerwca 2017 roku o tożsamej treści jak w przypadkuW.P.w sprawie dotyczącej: ⚫ P. O., nrdecyzji (...)(sygn. akt VII U 1173/17), M. O.nrdecyzji (...)(sygn. akt VII U 1166/17), J. L.nrdecyzji (...)(sygn. akt VII U 1153/17), J. M. (1)nrdecyzji (...)(sygn. akt VII U 1140/17), H. N.nrdecyzji (...)(sygn. akt VII U 1133/17), M. S.nrdecyzji (...)(sygn. akt VII U 1126/17), E. R.nrdecyzji (...)(sygn. akt VII U 1119/17), Z. Z. (1)nrdecyzji (...)(sygn. akt VII U 1112/17), Odwołanie od decyzji z dnia 19 czerwca 2017 r.,nr:(...)wniósł równieżH. N., zarzucając jej naruszenie przepisów materialnego, tj.: 1 1 art. 8 ust. 2aw zw. zart. 4 pkt 2 lit. a ustawy o systemie ubezpieczeń społecznychpoprzez ich błędną interpretację i przyjęcie, że za pracęna rzecz(...)należy uznać również czynności, które były wykonywane przez ubezpieczonego na rzecz osoby trzeciej, tj. w ramach zawartych przez ubezpieczonego i Spółdzielnię umów cywilnoprawnych, w sytuacji gdy to nie(...), ale Spółdzielnia jako zleceniodawca zlecała i nadzorowała prace, a następnie wypłacała zleceniobiorcom wynagrodzenie, a(...)nie odnosił korzyści, nie otrzymywał wymiernych rezultatów, nie uzyskiwał przychodu, ani też nie miał żadnych wymiernych profitów z usług świadczonych przez ubezpieczonegona rzecz podmiotu trzeciego, całkowicie poza stosunkiem pracy; 2 art. 18 ust. 1i la w zw. zart. 20 ust. 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznychpoprzez jego błędną wykładnię i zastosowanie, w sytuacji gdy ubezpieczony nie jest pracownikiem w rozumieniuart. 8 ust. 2au.s.u.s.,tj. nie wykonywał pracy na podstawie umowy zlecenia na rzecz swojego pracodawcy(...), co oznacza, iż w podstawie wymiaru składekna ubezpieczenia emerytalne i rentowe nie należało uwzględniać przychodu z tytułu umowy zlecenia. W uzasadnieniu odwołania ubezpieczony przedstawił szczegółową argumentację na poparcie swojego stanowiska. W związku z powyższymi zarzutami wniósł o zmianę zaskarżonej decyzji i orzeczenie, żespółka (...)nie jest płatnikiem składek na obowiązkowe ubezpieczenia emerytalne, rentowe, chorobowe, wypadkowe i zdrowotneH. N.z tytułu zawartych przez nią ze Spółdzielnią umów zlecenia(odwołaniek. 2-9 akt VII U 1220/17). Odwołania w sprawie wnieśli również: ⚫ J. M. (2)– odwołanie od decyzji z 19 czerwca 2017 r.,nr(...)(odwołanie k. 2-9 akt VIIU(...)). P. O.– odwołanie od decyzji z 19 czerwca 2017 r.,nr(...)(odwołanie k. 2-9 akt VIIU(...)). M. S.– odwołanie od decyzji z 19 czerwca 2017 r.,nr(...)(odwołanie k. 2-9 akt VIIU(...)). W. P.– odwołanie od decyzji z 19 czerwca 2017 r.,nr(...)(odwołanie k. 2-9 akt VIIU(...)). Ww. ubezpieczeni przedstawili argumentację tożsamą z tą przedstawionąw odwołaniuH. N.. Zakład Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW.wniósło oddalenie odwołań złożonych przez(...) Spółka Akcyjnaz siedzibą wK., a dotyczącychP. O.,M. O.,J. L.,J. M. (1),H. N.,M. S.,E. R.iZ. Z. (1),a także odwołań złożonych przezH. N.,J. M. (2),P. O.,M. S.iW.P.(odpowiedzi ZUSna odwołania znajdujące się w aktach VII U 1173/17, VII U 1166/17,VII U 1153/17, VII U 1140/17, VII U 1133/17, VII U 1126/17, VII U 1119/17, VII U 1112/17, VII U 1181/17, VII U 1427/17, VII U 1425/17, VII U 1559/17). Na podstawieart. 219 k.p.c.Sąd Okręgowy połączył powyższe odwołania celem łącznego rozpoznania i rozstrzygnięcia ze sprawą o sygn. aktVII U 1105/17 i prowadził je pod wspólną sygnaturą VII U 1105/17(zarządzenie z dnia 04.10.2017 r. akta VII U 1133/17, VII U 1126/17,VII U 1119/17, VII U 1112/17, VII U 1220/17, VII U 1181/17, VII U 1140/17, VII U 1153/17, VII U 1166/17, VII U 1173/17; zarządzenie z dnia 24.10.2017 r. akta VII U 1427/17, VII U 1425/17; zarządzenie z dnia 08.12.2017 r. aktaVII U 1559/17). Odwołujący(...)podtrzymał stanowisko w sprawie. OdwołującyH. N.iW. P.poparli odwołanie. ZainteresowanaZ. Z. (1)oraz odwołująceJ. M. (1)iP. O.oświadczyli,że pozostawiają rozstrzygnięcie do uznania Sądu. ZainteresowanaE. R.przychyliła się do stanowiska organu rentowego i wniosłao oddalenie odwołania. Pozostali uczestnicy postępowania nie zajęli stanowiska w sprawie(protokołu rozprawy k. 310 a.s. i k. 345 a.s.). Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny: (...) Spółka Akcyjnaz siedzibą wK.została zarejestrowana w Krajowym Rejestrze Sądowym w dniu 18 października 2001 r. Przedmiotem prowadzonej przez spółkę działalności jest przede wszystkim przetwarzanie i konserwowanie mięsa z drobiu, przetwarzanie i konserwowanie mięsa, wytwarzanie gotowych posiłków i dań, sprzedaż hurtowa mięsa i wyrobów z mięsa. W zakładach należących do(...)za produkcję odpowiada prezes ds. operacyjnych. W dalszej kolejności w hierarchii spółki za produkcję odpowiadają: dyrektor ds. produkcji, zastępcy dyrektora, kierownicy, zastępcy kierowników, menadżerowie, mistrzowie, brygadziści, specjaliści i robotnicy(odpis z(...) S.A.k. 34-37 a.s., zeznania świadkaJ. K. (1)k. 197 a.s., protokoły rozprawy z dnia 18.05.2018 r. sygn. akt VII U 1055/17k. 225-226 a.s. oraz z dnia 25.04.2018 r. sygn. akt VII U 1030/17 – odczytanena rozprawie k. 197 a.s.). (...) S.A.w dniu 29 września 2011 r. zawarła umowę o współpracy i świadczeniu usług zeSpółdzielnią (...)w zakresie czynności pomocniczych związanych z bieżącym przygotowaniem, utrzymaniem i obsługą procesu technologicznego. Zgodnie ze wskazaną umową Spółdzielnia zobowiązała się do zapewnienia gotowości do podjęcia określonych prac przez pozostające w gotowości osoby posiadające uprawnienia i kwalifikacje niezbędne do ich wykonania, objęcia osób wykonujących usługi wszystkimi właściwymi ubezpieczeniami, w tym ubezpieczeniem NNW, starannego doboru osób do wykonywania usług wskazanych przez(...), sprawowania bezpośredniego nadzoru i kontroli nad osobami wykonującymi zlecone usługi, prowadzenia ewidencji wykonywanych czynności i czasu ich wykonywania, a także sporządzania miesięcznych protokołów zrealizowanych czynności.(...)zobowiązał się do przedstawienia spółdzielni kwalifikatorów oraz wymagań ogólnych i szczególnych dla zlecanych usług, a także do sporządzania tygodniowych pisemnych zapotrzebowań na zlecane usługi, uwzględniające zakres usług, czas ich rozpoczęcia i przewidywany czas wykonania (umowa z 29.09.2011 r. k. 67-71 tomu I akt kontroli doraźnej). W załączniku nr 1 do ww. umowy zostało zawarte szczegółowe zestawienie czynności pomocniczych związanych z bieżącym przygotowaniem, utrzymaniem i obsługą procesu technologicznego. Zgodnie z tym zestawieniem do czynności pomocniczych stanowiących przedmiot umowy miała należeć: I Obsługa ciągów technologicznych, w tym: 1 nadzorowanie prawidłowości funkcjonowania maszyn i urządzeń, obejmujące: a kontrolę słuchową pracy maszyny, b kontrolę wizualną pracy maszyny, c kontrolę poziomu mediów mających bezpośredni wpływ na prawidłowe działanie maszyny, d wykrywanie i ewentualne usuwanie drobnych usterek i zacięć w pracy nadzorowanych maszyn i urządzeń z zachowaniem stosownych rygorów i procedur; 2 nadzorowanie prawidłowości funkcjonowania maszyn, urządzeń i systemów pomocniczych i towarzyszących do ciągów technologicznych, 3 prowadzenie dokumentacji techniczno-obsługowej i remontowej obsługiwanych maszyn i urządzeń - stosownie do wymogów i instrukcji oraz obowiązujących procedur; 4 zapewnienie utrzymania stosownych norm jakości produkcji; 5 sporządzanie stosownych raportów z zakresu: pracy obsługiwanych maszyn i urządzeń, zużycia materiałów niezbędnych do ich prawidłowego funkcjonowania; II Obsługa środków transportu wewnętrznego, w tym: 1 odbiór produktów z linii technologicznej i przemieszczanie ich do magazynu; 2 załadunek i rozładunek paletyzowanych ładunków; 3 wstępna kontrola jakościowa i ilościowa transportowanych ładunków; 4 przestrzeganie norm i zasad obsługi techniczno-eksploatacyjnej przydzielonych środków transportu; III Obsługa wewnętrznego obrotu paletami, w tym: 1 rozładunek i segregacja palet według wizualnej oceny ich jakości; 2 składowanie posegregowanych palet w wytypowanych miejscach; 3 załadunek do wskazanego środka transportu palet zakwalifikowanych do naprawy; 4 dokonywanie drobnych doraźnych naprawy palet; 5 prowadzenie, w uzgodnionym zakresie, ewidencji obrotu paletami; IV Prace porządkowe na terenie magazynu, placów składowych i w ich najbliższym otoczeniu, w tym: 1 zbieranie i sortowanie wszystkich odpadów poprodukcyjnych: folia, tektura, puste butelki, reformy itp., jak również zużytych innych materiałów pomocniczych i akcesoriów podlegających stosownym przepisom i regulacjom wewnętrznym; 2 utrzymanie w czystości pojemników na odpady poprodukcyjne i inne zużyte w procesie technologicznym materiały i akcesoria; V Prace pomocnicze przy produkcji, w tym: 1 docinanie filetów i polędwiczek; 2 cięcie skrzydła, tulipsów; 3 prowadzenie w uzgodnionym zakresie, ewidencji wykonanych prac; VI Inwentaryzacje oraz sporządzanie rozliczeń rocznych; VII Pomocnicze prace konserwacyjne w zakresie bieżących drobnych napraw sprzętu i urządzeń pomocniczych do ciągów technologicznych, wyposażenia pomieszczeń produkcyjnych oraz wymiana zużytych bądź niesprawnych drobnych elementów instalacji elektrycznej i teletechnicznej(załącznik nr 1 do umowy k. 77 tom I akt kontroli). W załącznikach nr 2 i 3 do umowy z 29 września 2011 r. zawierające tę umowę strony uzgodniły wzór protokołu wykonania usługi, w którym był wskazywany rodzaj i zakres prac wykonanych i liczba godzin oraz wzór zlecenia wykonania usługi, gdzie określano rodzaj prac zlecanych oraz termin rozpoczęcia i przewidywany czas zakończenia(załącznik nr 2 i 3 do umowy k. 79-80 tom I akt kontroli). Waneksie nr (...)do umowy z dnia 29 września 2011 r. strony ustaliły,że od dnia 1 stycznia 2013 r. wynagrodzenie dlaSpółdzielni (...)wynosić będzie 14,50 zł plus należny podatek za każdą rozpoczętą godzinę usługi lub czynności wykonywanej w ramach uzgadnianych i określonych przez strony przyjętych do realizacji zadań(aneks nr (...)do umowy k. 73 tom I akt kontroli). Waneksie nr (...)do umowy z dnia 29 września 2011 r. strony ustaliły, że od dnia 1 stycznia 2014 r. wynagrodzenie wynosić będzie 15,05 zł plus należny podatek za każdą rozpoczętą godzinę usługi lub czynności wykonywanej w ramach uzgadnianych i określonych przez strony przyjętych do realizacji zadań(aneks nr (...)do umowy k. 75 tom I akt kontroli). (...)nawiązał współpracę zeSpółdzielnią (...)w celu wykonania pracy w weekendy, bez konieczności wypłacania pracownikom wynagrodzenia za nadgodziny. Wpływ na tę okoliczność miał m. in. brak osób chętnych do podjęcia zatrudnienia w(...). W weekendy wykonywano głównie prace pomocnicze, porządkowanie magazynów, magazynu produkcji, magazynu palet, terenu przed magazynami, ale także prace produkcyjne.Było to głównie trybowanie mięsa, segregowanie elementów, zabezpieczanie tych elementów, pakowanie do mrożenia.Spółka (...)– zgodnie z załącznikiem do umowy – wystawiała zlecenie wykonania usług, w którym był wskazany rodzaj i zakres prac zlecanych oraz termin ich rozpoczęcia i zakończenia. Pod zleceniem podpisywała się osoba reprezentująca Spółdzielnię oraz dyrektor produkcji(...). Spółdzielnia natomiast wystawiała protokół wykonania usługi, w którym umieszczała rodzaj i zakres wykonanych prac oraz wartość poszczególnych prac. Następnie Spółdzielnia wystawiała fakturę VAT za wykonane usługi(zeznania świadkaT. B.k. 197-198 a.s. oraz protokół rozprawy z 18.05.2018 r. sygn. akt VII U 1055/17 k. 228-232 a.s. oraz z dnia 25.04.2018 r. sygn. akt VII U 1030/17 – odczytane na rozprawie k. 197 a.s., zlecenie wykonania usługi k. 107 tom I akt kontroli, protokół wykonania usługi k. 109 tom I akt kontroli, faktury VAT za wykonane usługi k. 87, 93, 99, 105, 111 tom I akt kontroli). W okresie obowiązywania ww. umowy łączącej odwołującą się spółkę iSpółdzielnię (...), w ramach umów o pracę zawartych z(...)byli zatrudnieni: - W. P.jako operator urządzeń przetwórstwa drobiarskiego – brygadzistaw Oddziale Produkcji Wyrobów Mięsnych, Z. Z. (1)jako operator urządzeń linii obróbki drobiu w Oddziale Trybowania;od 1 maja 2012 r. jako robotnik pomocniczy w przemyśle spożywczymw Magazynie Opakowań i Myjni Pojemników; od 1 sierpnia 2012 r.w Oddziale Produkcji Wyrobów Mięsnych, E. R.jako robotnik pomocniczy w przemyśle spożywczym w Oddziale Produkcji Wyrobów Mięsnych, M. S.jako peklowacz w Oddziale Peklownia. H. N.jako robotnik pomocniczy w przemyśle spożywczymw Magazynie Opakowań i Myjni Pojemników, J. M. (1)jako operator linii obróbki drobiu w Oddziale Dzielenie i Kalibracja; od 1 stycznia 2012 r. w Oddziale Interwencji, J. L.jako robotnik pomocniczy w przemyśle spożywczym na Magazynie Opakowań, M. O.jako robotnik pomocniczy w przemyśle spożywczym na Oddziale Pakowanie Eksportu, P. O.jako robotnik pomocniczy w przemyśle spożywczym na Oddziale Produkcji Wyrobów Mięsnych, (porozumienia zmieniające umowę o pracę z 01.09.2011 r., z 01.03.2012 r.,z 01.05.2012 r., z 01.08.2012 r., z 01.08.2015 r. – cz. B akt osobowychZ. Z. (1); umowa o pracę z 15.10.2013 r., porozumienie zmieniające umowęo pracę z 01.01.2014 r. – cz. B akt osobowychM. O.; umowa o pracę z 15.10.2013 r. – cz. B akt osobowychJ. L.; umowy o pracęz 04.11.2013 r. i z 01.02.2014 r., porozumienie zmieniające umowę o pracęz 01.07.2016 r. – cz. B akt osobowychP. O.; porozumienie zmieniające umowę o pracę z 16.05.2011 r. – cz. B akt osobowychH. N.; porozumienie zmieniające umowę o pracę z 01.09.2011 r.,umowa o pracę z 01.01.2012 r., porozumienie zmieniające umowę o pracęz 01.12.2013 r. – cz. B akt osobowychW.P.; porozumienia zmieniające umowę o pracę z 01.03.2010 r., z 01.01.2012 r., 01.04.2016 r.– cz. B akt osobowychJ. M. (1); porozumienie zmieniające umowęo pracę z 01.08.2013 r., umowy o pracę z 01.11.2013 r. i z 30.12.2016 r.– cz. B akt osobowychE. R.; porozumienie zmieniające umowę o pracę z 01.06.2010 r., z 01.05.2012 r., z 01.12.2015 r. – cz. B akt osobowychM. S.; zeznaniaM. O.k. 238-239 a.s.,Z. Z. (1)k. 312 a.s.,E. R.k. 313 a.s.,M. S.k. 313-314 a.s.,H. N.k. 314 a.s.,J. M. (1)k. 314-315 a.s.,P. O.k. 315-316 a.s.,W.P.k. 346-347 a.s., zeznania świadekS. R.k. 311-312 a.s.). W czasie obowiązywania ww. umowy łączącej odwołującą się spółkę iSpółdzielnię (...)pracownicy produkcyjni w ramach stosunku pracy świadczyli pracę przez pięć dni w tygodniu zwykle od poniedziałku do piątku w godzinach od 6:00 do 14:00 albo 14:00 do 22:00.Prace wykonywane przez pracowników na podstawie umowy zlecenie były wykonywane w weekendy, przeważnie w sobotę, czasami również w niedzielę. Potrzeba na dodatkowe prace wynikała z tego, że prace, które nie zostały wykonane w tygodniu, trzeba było zakończyć w weekend. Najczęstszym rodzajem prac były prace porządkowe, takie jak np. mycie pojemników, domywanie, zrywanie etykiet, a także segregacja, czyszczenie i zbijanie palet, porządkowanie magazynu i myjni, jednakże wykonywane również takie prace jak w tygodniu. Jeżeli w tygodniu była potrzeba dokończenia prac pracownicy wykonywali te prace poza godzinami pracy w ramach umowy zlecenia, podobnie w soboty i niedzielę pracownicy(...)wykonywali pracęna podstawie umowy zlecenia zawartą zeSpółdzielnią (...). Umowy te pracownicy otrzymywali od swoich bezpośrednich przełożonych (mistrzów/mangerów), którzy z kolei dostawali je zbiorczo w koperciez oddziału kadr(...). Następnie podpisane przez pracowników(...)umowy zlecenia managerowie czy mistrzowie przekazywali z powrotemdo oddziału kadr odwołującej się spółki. Wynagrodzenie z umów zlecenia było zleceniobiorcom wypłacane bezpośrednio przezSpółdzielnię (...) (zeznaniaM. O.k. 238-239 a.s.,Z. Z. (1)k. 312 a.s.,E. R.k. 313 a.s.,M. S.k. 313-314 a.s.,H. N.k. 314 a.s.,J. M. (1)k. 314-315 a.s.,P. O.k. 315-316 a.s.,W.P.k. 346-347 a.s., zeznania świadekS. R.k. 311-312 a.s., zeznaniaT. B.– protokół rozprawy z 18.05.2018 r. sygn. akt VII U 1055/17 k. 225-235 a.s.). Przed podpisaniem umów zlecenia ubezpieczeni nie mieli kontaktu z osobami reprezentującymiSpółdzielnię (...), podobnie było w trakcie wykonywania prac zleconych(zeznaniaM. O.k. 238-239 a.s.,Z. Z. (1)k. 312 a.s.,E. R.k. 313 a.s.,M. S.k. 313-314 a.s.,H. N.k. 314 a.s.,J. M. (1)k. 314-315 a.s.,P. O.k. 315-316 a.s.,W.P.k. 346-347 a.s.). Ubezpieczeni realizowali świadczenia na podstawie umów zlecenia przeważnie w tych oddziałach, w których wykonywali pracę etatową. Robili to w weekendy, tj. w soboty, a czasem w niedziele, zawsze na terenie zakładu pracy. Praca zlecona nie różniła się od pracy wykonywanej w ramach umowyo pracę. Pracownicy korzystali z tego samego sprzętu i tych samych ubrań roboczych, wykonywali te same czynności i nie widzieli różnicy między pracą w tygodniu a pracą w weekendy. Czasem zdarzało się, że pracownikom były powierzane inne zadania niż te, które wykonywali w ramach stosunku pracy. W oparciu o umowy zlecenie praca była wykonywana na rzecz(...)i pod nadzorem przełożonych z(...). Ewidencję czasu pracy wykonywanej w ramach umowy zlecenia prowadzili kierujących pracąw poszczególnych oddziałach(...)– mistrzowie/brygadziści po przyjściu do pracy w sobotę lub niedzielę pracownicy podpisywali w kantorku brygadzisty listę obecności. Za pracę wykonywaną w ramach umów zleceniew soboty pracownicy otrzymywali wyższą stawkę w przeliczeniu za godzinę pracy niż w przypadku umów o pracę, stawka była równa stawce podstawowej wynikającej z umowy o pracę powiększonej o stawkę nie wyższą od tej, która wynikałaby z pracy w godzinach nadliczbowych. Wynagrodzenie dla ubezpieczonych było wypłacane przez dwa podmioty: przez(...)za godziny pracy nie przekraczające dobowej i tygodniowej normy czasu pracy pod koniec miesiąca, wynikającej z umowy o pracę oraz przezSpółdzielnię (...)za prace realizowane na podstawie umów zlecenia, wykonywane w czasie przekraczającym dobową i tygodniową normę czasu pracy, wynikającą z umowy o pracę około 10-12 każdego dnia miesiąca.W trakcie realizacji zlecenia nikt zeSpółdzielni (...)nie nadzorował, ani nie koordynował pracy zleceniobiorców(zeznaniaM. O.k. 238-239 a.s.,Z. Z. (1)k. 312 a.s.,E. R.k. 313 a.s.,M. S.k. 313-314 a.s.,H. N.k. 314 a.s.,J. M. (1)k. 314-315 a.s.,P. O.k. 315-316 a.s.,W.P.k. 346-347 a.s., zeznania świadekS. R.k. 311-312 a.s.). W. P.,Z. Z. (1),E. R.,M. S.,H. N.,J. M. (1),J. L.,M. O.orazP. O.podpisali zeSpółdzielnią (...)umowy zlecenia na następujące okresy i do wykonania następujących prac: - W. P.od 27 grudnia 2011 r. do 30 grudnia 2011 r.;od 9 stycznia 2012 r. do 13 stycznia 2012 r.; od 10 lutego 2012 r.do 17 lutego 2012 r.; od 16 marca 2012 r. do 31 marca 2012 r.;od 2 kwietnia 2012 r. do 30 kwietnia 2012 r.; od 3 września 2012 r.do 28 września 2012 r.,; od 1 października 2012 r. do 31 października2012 r., od 2 listopada 2012 r. do 30 listopada 2012 r.; od 3 grudnia 2012 r. do 31 grudnia 2012 r.; od 2 stycznia 2013 r. do 31 stycznia 2013 r.;od 1 lutego 2013 r. do 28 lutego 2013 r.; od 2 kwietnia 2013 r.do 30 kwietnia 2013 r.; od 2 maja 2013 r. do 31 maja 2013 r.; od 3 czerwca 2013 r. do 28 czerwca 2013 r.; od 1 lipca 2013 r. do 31 lipca 2013 r.;od 1 sierpnia 2013 r. do 30 sierpnia 2013 r.; od 2 września 2013 r.do 30 września 2013 r.; od 1 października 2013 r. do 31 października2013 r.; od 2 grudnia 2013 r. do 31 grudnia 2013 r.; od 2 stycznia 2014 r. do 31 stycznia 2014 r.; od 3 lutego 2014 r. do 28 lutego 2013 r.do 28 lutego 2014 r.; od 3 marca 2014 r. do 31 marca 2014 r.do wykonywania następujących prac: cięcie skrzydełek i tulipsów, docinanie filetów i polędwiczek, filetowanie drobiu, nadzorowanie prawidłowości funkcjonowania maszyn i urządzeń w ciągu technologicznym, odbiór produktów z linii technologicznej, dokonywanie drobnych doraźnych napraw palet, prowadzenie ewidencji obrotu paletami w uzgodnionym zakresie, segregacja skrzynek towarowych w/g przeznaczenia, nadzorowanie maszyn w ciągu technologicznym, utrzymanie w czystości pojemników na odpady produkcyjne(umowy zlecenia k. 7073-7124 tom X akt kontroli), Z. Z. (1)od 2 maja 2012 r. do 31 maja 2012 r.; od 1 czerwca 2012 r. do 30 czerwca 2012 r.; od 2 lipca 2012 r. do 31 lipca 2012 r.;od 1 października 2012 r. do 31 października 2012 r., od 2 listopada 2012 r. do 30 listopada 2012 r.; od 3 grudnia 2012 r. do 31 grudnia 2012 r.;od 2 stycznia 2013 r. do 31 stycznia 2013 r.; od 1 lutego 2013 r.do 28 lutego 2013 r.; od 3 czerwca 2013 r. do 28 czerwca 2013 r.;od 1 lipca 2013 r. do 31 lipca 2013 r.; od 1 sierpnia 2013 r. do 30 sierpnia 2013 r.; od 2 września 2013 r. do 30 września 2013 r., od 1 października 2013 r. do 31 października 2013 r.; od 4 listopada 2013 r. do 29 listopada 2013 r.; od 2 grudnia 2013 r. do 27 grudnia 2013 r.; od 2 stycznia 2014 r. do 31 stycznia 2014 r.; od 3 lutego 2014 r. do 28 lutego 2013 r.do 28 lutego 2014 r.; od 3 marca 2014 r. do 31 marca 2014 r.;od 1 kwietnia 2014 r. do 30 kwietnia 2014 r. do wykonywania następujących prac: cięcie skrzydełek i tulipsów, docinanie filetówi polędwiczek, analiza sprzedaży, odbiór produktów z linii technologicznych i przemieszczanie do magazynu, dokonywanie drobnych doraźnych napraw palet, nadzorowanie maszyn w ciągu technologicznym, segregacja skrzynek towarowych w/g przeznaczenia, wstępna kontrola jakościowa i ilościowa transportowanych ładunków, składowanie posegregowanych palet w miejscach wyznaczonych(umowy zleceniak. 10395-10438 tom XV akt kontroli), E. R.od 2 września 2013 r. do 30 września 2013 r.;od 1 października 2013 r. do 31 października 2013 r.; od 4 listopada 2013 r. do 29 listopada 2013 r.; od 2 grudnia 2013 r. do 27 grudnia 2013 r.;od 2 stycznia 2014 r. do 31 stycznia 2014 r. do wykonywania następujących prac: utrzymanie w czystości pojemników na odpady produkcyjne, odbiór produktów z linii technologicznych i przemieszczenie do magazynu, dokonywanie drobnych doraźnych napraw palet(umowy zlecenia k. 7407-7419 tom XI akt kontroli), M. S.od 28 listopada 2011 r. do 30 listopada 2011 r.;od 16 marca 2012 r. do 31 marca 2012 r.; od 2 kwietnia 2012 r.do 30 kwietnia 2012 r.; od 2 lipca 2012 r. do 31 lipca 2012 r.; od 1 sierpnia 2012 r. do 31 sierpnia 2012 r.; od 3 września 2012 r. do 28 września2012 r.,; od 1 października 2012 r. do 31 października 2012 r.,od 2 listopada 2012 r. do 30 listopada 2012 r.; od 2 kwietnia 2013 r.do 30 kwietnia 2013 r.; od 3 czerwca 2013 r. do 28 czerwca 2013 r.;od 1 lipca 2013 r. do 31 lipca 2013 r.; od 1 sierpnia 2013 r. do 30 sierpnia 2013 r.; od 2 grudnia 2013 r. do 31 grudnia 2013 r.; od 2 stycznia 2014 r. do 31 stycznia 2014 r.; od 3 marca 2014 r. do 31 marca 2014 r.;od 1 kwietnia 2014 r. do 30 kwietnia 2014 r. do wykonania następujących prac: cięcie skrzydełek i tulipsów, docinanie filetów i polędwiczek, filetowanie drobiu, przygotowanie dokumentacji dla potrzeb Działu Księgowości, analiza sprzedaży, dokonywanie drobnych doraźnych napraw palet, prowadzenie ewidencji obrotu paletami w uzgodnionym zakresie, wstępna kontrola jakościowa i ilościowa transportowanych ładunków, utrzymanie w czystości pojemników na odpady produkcyjne(umowy zlecenia k. 7639-7686 tom XI akt kontroli), H. N.od 2 maja 2012 r. do 31 maja 2012 r.; od 1 czerwca 2012 r. do 30 czerwca 2012 r.; od 2 lipca 2012 r. do 31 lipca 2012 r.;od 1 sierpnia 2012 r. do 31 sierpnia 2012 r.; od 3 września 2012 r.do 28 września 2012 r.,; od 1 października 2012 r. do 31 października2012 r., od 2 listopada 2012 r. do 30 listopada 2012 r.; od 3 grudnia 2012 r. do 31 grudnia 2012 r.; od 2 stycznia 2013 r. do 31 stycznia 2013 r.;od 1 lutego 2013 r. do 28 lutego 2013 r.; od 2 kwietnia 2013 r.do 30 kwietnia 2013 r.; od 2 września 2013 r. do 30 września 2013 r.,od 4 listopada 2013 r. do 29 listopada 2013 r.; od 2 grudnia 2013 r.do 31 grudnia 2013 r.; od 2 stycznia 2014 r. do 31 stycznia 2014 r.;od 3 lutego 2014 r. do 28 lutego 2013 r. do 28 lutego 2014 r.; od 3 marca 2014 r. do 31 marca 2014 r.; od 1 kwietnia 2014 r. do 30 kwietnia 2014 r. do wykonania następujących prac: analiza sprzedaży, cięcie tulipsów, filetowanie drobiu, cięcie skrzydełek i tulipsów, dokonywanie drobnych doraźnych napraw palet, sporządzanie raportów z zakresu pracy obsługiwanych maszyn i urządzeń, odbiór produktów z linii technologicznych i przemieszczanie do magazynu, segregacja skrzynek towarowych w/g przeznaczenia(umowy zlecenia k. 5911-5950 tom VIIIakt kontroli), J. M. (1)od 1 czerwca 2012 r. do 30 czerwca 2012 r.; od 2 lipca 2012 r. do 31 lipca 2012 r.; od 1 sierpnia 2012 r. do 31 sierpnia 2012 r.;od 3 września 2012 r. do 28 września 2012 r.,; od 1 października 2012 r.do 31 października 2012 r., od 2 listopada 2012 r. do 30 listopada 2012 r.; od 3 grudnia 20912 r. do 31 grudnia 2012 r.; od 2 stycznia 2013 r.do 31 stycznia 2013 r.; od 1 lutego 2013 r. do 28 lutego 2013 r.; od 1 marca 2013 r. do 29 marca 2013 r.; od 2 kwietnia 2013 r. do 30 kwietnia 2013 r.; od 2 maja 2013 r. do 31 maja 2013 r.; od 3 czerwca 2013 r. do 28 czerwca 2013 r.; od 1 lipca 2013 r. do 31 lipca 2013 r.; od 1 sierpnia 2013 r.do 30 sierpnia 2013 r.; od 2 września 2013 r. do 30 września 2013 r.;od 1 października 2013 r. do 31 października 2013 r.; od 4 listopada 2013 r. do 29 listopada 2013 r.; od 2 grudnia 2013 r. do 31 grudnia 2013 r.;od 2 stycznia 2014 r. do 31 stycznia 2014 r.; od 3 lutego 2014 r.do 28 lutego 2013 r. do 28 lutego 2014 r.; od 3 marca 2014 r. do 31 marca 2014 r.; od 1 kwietnia 2014 r. do 30 kwietnia 2014 r. do wykonania następujących prac: analiza sprzedaży, cięcie skrzydełek i tulipsów, docinanie filetów i polędwiczek, filetowanie drobiu, prowadzenie ewidencji wykonywania prac, nadzorowanie maszyn w ciągu technologicznym, utrzymywanie w czystości pojemników na odpady produkcyjne, dokonywanie drobnych doraźnych napraw palet, segregacja skrzynek towarowych w/g przeznaczenia, wstępna kontrola jakościowai ilościowa transportowanych ładunków, załadunek do wskazanego środka transportu palet zakwalifikowanych do naprawy(umowy zlecenia k. 5269-5322 tom VIII akt kontroli), J. L.od 2 grudnia 2013 r. do 27 grudnia 2013 r. do wykonania następującej pracy: segregacja skrzynek towarowych wg przeznaczenia(umowa zlecenia k. 4975-4976 tom VII akt kontroli), M. O.od 4 listopada 2013 r. do 29 listopada 2013 r.,od 2 grudnia 2013 r. do 31 grudnia 2013 r., od 3 lutego 2014 r. do 28 lutego 2014 r. i od 1 kwietnia 2014 r. do 30 kwietnia 2014 r. do wykonywania następujących prac: odbiór produktów z linii technologiczneji przemieszczenie do magazynu, segregacja skrzynek towarowychwg przeznaczenia, dokonywanie drobnych doraźnych napraw palet, załadunek do wskazanego środka transportu palet zakwalifikowanychdo naprawy(umowy zlecenia k. 6195-6202 tom IX akt kontroli), P. O.od 2 grudnia 2013 r. do 27 grudnia 2013 r., od 2 stycznia 2014 r. do 31 stycznia 2014 r., od 3 marca do 31 marca 2014 r.,od 1 kwietnia do 30 kwietnia 2014 r. do wykonywania następujących prac: odbiór produktów z linii technologicznej i przemieszczenie do magazynu, dokonywanie drobnych doraźnych napraw palet, składowanie posegregowanych palet w miejscach wyznaczonych(umowy zleceniak. 5989-5998 tom IX akt kontroli). W oświadczeniach dla celów ubezpieczeń społecznych dołączanych do umów zleceń ubezpieczeni wskazywali, że są zatrudnieni w(...)i wnosili o nienaliczanie składek ZUS od przychodów uzyskanych z tytułu wykonywanej umowy zlecenia(oświadczenia dla celów ubezpieczeniowych - akta kontroli k. 5273, k. 5913 tom VIII; k. 6997 tom IX; k. 6767, 7003 tom XI;k. 10387 tom XV). Zakład Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW.w dniu 11 maja 2017 r. zawiadomił(...)oraz poszczególnych ubezpieczonych o wszczęciu z urzędu postępowania administracyjnego w sprawie obowiązku złożenia przez płatnika składek korekty dokumentów rozliczeniowych zgodnych z protokołem kontroli i aneksem do protokołu kontroli (zawiadomienia, tom I akt kontroli doraźnej). Po zakończeniu postępowania i dokonaniu ustaleń organ rentowy wydał w dniu 19 czerwca 2017 r. decyzje dotyczące m.in.: - W.P., nrdecyzji (...); E. R., nrdecyzji (...); Z. Z. (1), nrdecyzji (...); M. S., nrdecyzji (...); H. N., nrdecyzji (...); J. M. (1), nrdecyzji (...); J. L., nrdecyzji (...); M. O., nrdecyzji (...); P. O., nrdecyzji (...) na podstawieart. 83 ust. 1 pkt 3w związku zart. 8 ust. 2a, art. 17 ust. 1 i 2, art. 18 ust. 1 i 1a, art. 20 ust. 1 i art. 46 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznychoraz na podstawieart. 81 ust. 1 i 6 ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Organ rentowy w zaskarżonych decyzjach wyliczył podstawę wymiaru składek na obowiązkowe ubezpieczenia emerytalne, rentowe, chorobowe, wypadkowe i zdrowotne ww. ubezpieczonych jako osób wykonujących pracę na podstawie umowy zlecenia na rzecz płatnika składek(...)za okresy: - w przypadkuW.P.od stycznia do kwietnia 2014 r., w przypadkuE. R.od stycznia do lutego 2014 r., w przypadkuZ. Z. (1)od stycznia do maja 2014 r., w przypadkuM. S.za miesiące styczeń, luty, kwiecień i maj 2014 r., w przypadkuH. N.od stycznia do maja 2014 r. w przypadkuJ. M. (1)od stycznia do maja 2014 r., w przypadkuJ. L.od stycznia 2014 r., w przypadkuM. O.za miesiące styczeń, marzec i maj 2014 r., w przypadkuP. O.za miesiące styczeń, luty kwiecień i maj 2014 r. Organ rentowy w uzasadnieniach wszystkich decyzji wskazał, że osoby, które zawarły umowy cywilnoprawne zSpółdzielnią (...)wykonywały czynności na poszczególnych liniach technologicznych w(...), z którym są związane stosunkiem pracy. Odbiorcą usług był więc pracodawca, a nie zleceniodawca. Zdaniem organu rentowego, w związku z powyższym należało traktować ubezpieczonych jako pracowników, co skutkuje objęciem ich obowiązkowymi ubezpieczeniami społecznymi: emerytalnym, rentowym, chorobowym i wypadkowym oraz obowiązkowym ubezpieczeniem zdrowotnym i obowiązkiem uiszczenia składek liczonych od kwot uzyskanych w ramach umów o pracę i umów zlecenia(decyzje ZUS z dnia 19 czerwca 2017 r., tom V i VI akt kontroli). W toku postępowania wyjaśniającego prowadzonego przez ZUS doA. W.– pracownicy ZUS, prowadzącej sprawę odwołującej się spółki, dzwonili ubezpieczeni, będący pracownikami(...), a zarazem zleceniobiorcamiSpółdzielni (...)i w pierwszej kolejności informowali, że nie wiedzą czego dotyczy postępowanie.A. W.wyjaśniała, że prowadzone przez ZUS postępowanie jest to wynik kontroli i nieopłacenia składek na ubezpieczenia społeczne od umów zlecenia. Ubezpieczeni sami potwierdzali, że w SuperDrobiu oprócz umowy o pracę podpisywali zeSpółdzielnią (...)umowy zlecenia. Wskazywali, że czynności, które wykonywali, nie różniły się niczym od czynności wykonywanych na podstawie umów o pracę. Zdziwieni byli także, że od wynagrodzeń z umów zlecenia nie były odprowadzane składki. Podobne telefony doA. W.były również po wydaniu przez ZUS decyzji. Ubezpieczeni nie rozumieli treści decyzji, więcA. W.przedstawiła im wyjaśnienia. Nie wyrażali woli złożenia odwołań. Poza tym informowali, że pracodawca zorganizował spotkanie w zakładowej świetlicy razem z pełnomocnikami i informował pracowników, że należności wskazane w decyzjach mają być potrącone z ich bieżących wynagrodzeń. Pracownicy otrzymali od pełnomocników spółki wzory odwołań celem podpisania(zeznania świadkaA. W.k. 237-238 a.s., zeznania świadkaA. W.protokół z rozprawy z dnia 18 maja 2018 roku sygn. akt VIIU(...)k. 225-235 a.s., zeznaniaM. O.k. 238-239 a.s.,Z. Z. (1)k. 312 a.s.,E. R.k. 313 a.s.,M. S.k. 313-314 a.s.,H. N.k. 314 a.s.,J. M. (1)k. 314-315 a.s.,P. O.k. 315-316 a.s.,W.P.k. 346-347 a.s.). Wskazany stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie powołanych dowodówz dokumentów zgromadzonych w toku postępowania, w tym znajdujących się w aktach kontroli doraźnej przeprowadzonej przez ZUS. Podstawę ustaleń faktycznych stanowiły również zeznania świadków:J. K. (1),T. B.,S. R.,A. W., odwołujących sięH. N.,J. M. (1),P. O.,M. S.iW.P.oraz zainteresowanychZ. Z. (2),M. O.,E. R.iJ. L.. Sąd oparł się przy tym również na zeznaniach świadkówJ. K. (1)iT. B.złożonych w sprawie o sygn. akt VII U 1055/17 (protokół rozprawy z 18.05.2018 r. k. 225-226 a.s.), a także w sprawie o sygn. aktVII U 1030/17, złożonych na rozprawie w dniu 25 kwietnia 2018 r. w tej sprawie i o odczytanych ponownie na tym samym terminie rozprawy w sprawie niniejszej (k. 197 a.s.). Świadkowie potwierdzili odczytane im zeznaniaw całości i wskazali na brak konieczności sprostowania, a mając na względzie tożsamość podmiotową i przedmiotową sprawy niniejszej i spraw wymienionych powyżej Sąd uznał za zasadne uwzględnienie tych zeznań. Zeznania świadkaJ. K. (2)Sąd tylko w niewielkim zakresie uczynił podstawą ustaleń faktycznych. Zeznania te były wiarygodne w części obejmującej ogólne informacje na temat nawiązania współpracy(...)zeSpółdzielnią (...). Odnośnie zaś okoliczności szczegółowych, w tym przede wszystkim tych, które obejmowała teza dowodowa, świadek nie dysponowała żadną, przydatną w postępowaniu wiedzą, często odwołując się albo do braku pamięci, albo do braku wiedzy odnośnie określonych, istotnych w sprawie okoliczności. Zeznaniom świadkaS. R.Sąd dał wiarę jedynie w zakresie jakim zeznawała na jakich stanowiskach byli zatrudnieni odwołujący, w pozostałym zakresie Sąd odmówił wiary jej zeznaniom ponieważ pozostałe jej twierdzenia stanowiły jedynie domysły. Zeznania świadkaT. B.Sąd ocenił jako wiarygodnew części dotyczącej charakteru współpracy(...)zeSpółdzielnią (...)oraz funkcjonowania spółki, a także okoliczności związanych z wyposażaniem osób pracujących na podstawie umów zlecenia w odzież ochronną i narzędzia pracy należące do(...). Natomiast w zakresie pytań dotyczących faktycznej realizacji umów zlecenia, tj. m.in. przez kogo były realizowane usługi, kto koordynował współpracę pomiędzy(...)aSpółdzielnią (...), świadek wskazywał na brak wiedzy lub unikał jednoznacznej odpowiedzi na te pytania. Sąd odmówił wiary zeznaniom świadka, który jako dyrektor ds. produkcji, odpowiedzialny za produkcję, twierdził, że czynności wykonywane na podstawie umów zlecenia były zupełnie inne od tych, które były wykonywane w ramach umów o pracę zawartych z(...), bowiem w soboty i niedziele wykonywano czynności porządkowe i pomocnicze, na które nie ma czasu w tygodniu. Zeznania te są sprzeczne z jego twierdzeniami odnośnie gdyż jak sam świadek zeznał w soboty również odbywała się produkcja, które stanowiło dokończenie produkcji z tygodnia. Powyższe oznacza, że osoby zajmujące się produkcją w tygodniu, w soboty również wykonywały te same czynności przy produkcji. Potwierdzają to zeznania pozostałych przesłuchanych w sprawie osób. Zeznaniom odwołujących sięH. N.,J. M. (1),P. O.,M. S.iW.P.oraz zainteresowanychZ. Z. (2),M. O.,E. R.iJ. L.Sąd dał wiarę w zakresie jakim świadkowie zeznawali na temat informacji istotnych w przedmiotowej sprawie. W szczególności Sąd oparł się na ich zeznaniach dotyczących opisywanych przez nich czynności jakie wykonywali na podstawie umów o pracę oraz tych które wykonywali w weekendyna podstawie umów zlecenia, a także co do okoliczności, że nigdy nie widzieli żadnych osób zeSpółdzielni (...). Z tych zeznań wynikało,że każdy ze świadków wykonywał co do zasady te same czynności w tygodniu i w weekendy w mniejszym bądź większym zakresie. Świadkowie byli również zgodni co do okoliczności związanych z pełnieniem nadzoru nad ich pracą przez pracowników(...), którzy byli ich przełożonymi na co dzień, bądź pochodzili z innych działów. Zeznania w ww. zakresie, a także co do okoliczności podpisywania umów zlecenia, korespondowały ze sobą wzajemnie oraz były spójne. Jako wiarygodne Sąd ocenił zeznania świadkaA. W.- pracownicy ZUS, która zeznawała na okoliczność treści rozmów telefonicznych jakie odbyła z pracownikami(...)po wszczęciu postępowania kontrolnego. W części potwierdzeniem treści tych zeznań było to, co wskazali ubezpieczeni. Z ich zeznań wynika, że w spółce odbyło się spotkaniez pracownikami po wydaniu decyzji przez ZUS i przekazywano pracownikom druki odwołań od decyzji ZUS, które część osób podpisała. Sąd Okręgowy zważył, co następuje: (...) S.A.wK.orazH. N.,J. M. (1),P. O.,M. S.iW.P.podlegały oddaleniu. Kwestią sporną w rozpatrywanej sprawie było rozstrzygnięcie, czy trafne jest stanowisko organu rentowego, że przychód osiągnięty przez ubezpieczonych z tytułu wykonywania pracy na podstawie umów zlecenia zawartych zeSpółdzielnią (...)stanowi dla(...)podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalno-rentowe, chorobowe, wypadkowe i zdrowotne za okresy i w kwotach szczegółowo opisanych w kontrolowanych decyzjach. Aby tę kwestię rozstrzygnąć, należało dokonać szczegółowej wykładni przepisówustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych(Dz. U. z 2016 r., poz. 963 z późn. zm.)zwanej dalej ,,ustawą systemową’’. Najistotniejszy z przepisów, którego interpretacja jest w sprawie kluczowa, to art. 8 ust. 2a ustawy systemowej. Stanowi on, że za pracownika, w rozumieniu ustawy, uważa się także osobę wykonującą pracę na podstawie umowy zlecenia, jeżeli umowę taką zawarła z pracodawcą, z którym pozostaje w stosunku pracy lub jeżeli w ramach takiej umowy wykonuje pracę na rzecz pracodawcy, z którym pozostaje w stosunku pracy. W literaturze i orzecznictwie zgodnie przyjmuje się, że zacytowany przepis rozszerza pojęcie pracownika dla celów ubezpieczeń społecznych. Został on wprowadzony do porządku prawnego od dnia 30 grudnia 1999 r., a poprzedzał goart. 2 ust. 3 ustawy z dnia 19 grudnia 1975 r. o ubezpieczeniu społecznym osób wykonujących pracę na podstawie umowy agencyjnej lub umowy zlecenia(tekst jedn.: Dz. U. z 1995 r., Nr 65, poz. 333 ze zm.)mówiący o tym, że dochód z tytułu wykonywania umowy zawartej ze zleceniodawcą, u którego osoba wykonująca umowę jest równocześnie pracownikiem, traktuje się w zakresie ubezpieczeń społecznych jako wynagrodzenie z tytułu zatrudnienia, niezależnie od okresu, na który umowa była zawarta oraz wymiaru czasu pracy w ramach stosunku pracy. W tamtym stanie prawnym Sąd Najwyższy traktował dodatkowe umowy zawierane z pracownikami zatrudnionymi w pełnym wymiarze czasu pracy, przewidujące wykonywanie po godzinach pracy tego samego rodzaju, co określony w umowie o pracę, jako umowy uzupełniające umowę o pracę z konsekwencją łącznego traktowania przychodów jako podstawy wymiaru składki na ubezpieczenie społeczne(uchwała Sądu Najwyższego z dnia 12 kwietnia 1994 r., I PZP 13/94, OSNAPiUS 1994/3/39). Nowością jest uzupełnienie stanów faktycznych podległych regulacji art. 8 ust. 2a ustawy systemowej o takie, w których pracownik zawiera umowę cywilną z podmiotem powiązanym z pracodawcą w ten sposób, że w jej ramach wykonuje pracę na rzecz pracodawcy, z którym pozostaje w stosunku pracy(art. 8 ust. 2a in fine). Interpretowanie rationis legis tej regulacji jako przeciwdziałanie nieuczciwym praktykom i doszukiwanie się zamiaru unikania świadczeń na fundusze ubezpieczeń społecznych jest uzasadnione, jednak zobiektywizowana treść tego przepisu wyraźnie się od nich odrywa.Jak zaakcentował Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 27 kwietnia 2017 r.(I UK 182/16, Lex nr 2279009), przy stosowaniu tego przepisu nie ma znaczenia zamiar obejścia prawa przez pracodawcę (płatnika), pracownika lub stronę umowy cywilnej, trzecią dla tego stosunku, lecz istotne jest zaistnienie zdarzeń opisanych w hipotezie, zgodnie z którą pracodawca, na którego rzecz pracownik wykonuje pracę na podstawie umowy zawartej z podmiotem trzecim, pozostaje z tym pracownikiem w stosunku prawnym uzasadniającym objęcie tego pracownika ubezpieczeniami społecznymi na podstawie art. 8 ust. 2a ustawy. Tak też definicja ustalona w art. 4 pkt 2 lit. a ustawy systemowej określa płatnika składek jako pracodawcę w stosunku do pracowników oraz jako jednostkę organizacyjną lub osobę fizyczną pozostającą z inną osobą w stosunku prawnym uzasadniającym objęcie tej osoby ubezpieczeniami społecznymi. To właśnie powiązanie ze względu na wykonywanie przez pracownika pracodawcy cudzej umowy cywilnej czyni go płatnikiem składek w sposób określony w art. 18 ust. 1a tej ustawy. Ze względu na posłużenie się w art. 8 ust. 2a ustawy szerokim pojęciem "pracownik", stosunek pracy łączący pracodawcę z pracownikiem stanowi wyłączny tytuł ubezpieczenia, który pochłania dodatkowy stosunek cywilnoprawny. Osoba wykonująca pracę na rzecz swego pracodawcy na podstawie umów cywilnych podlega obowiązkowo ubezpieczeniu społecznemu jako pracownik i na tym kwestia jej ubezpieczenia się wyczerpuje (wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 13 marca 1997 r., I PKN 43/97, OSNAPiUS 1997/24/494, z dnia 3 kwietnia 2014 r., II UK 399/13, niepubl. i z dnia 6 lutego 2014 r., II UK 279/13, niepubl.). Nie powstaje również problem zbiegu ubezpieczeń regulowany w art. 9 ww. ustawy. W teorii nazywane jest to rozszerzeniem definicji pracownika. Uznaje się, że w przepisie art. 8 ust. 2a ustawy systemowej pojęcie pracownika jest rozszerzone na jego dalszą aktywność w ramach umowy cywilnoprawnej, jeżeli w jej ramach świadczy pracę na rzecz swojego pracodawcy. Także w zakresie tej sfery aktywności wykonujący umowę cywilnoprawną uznawany jest - na potrzeby ubezpieczeń społecznych – za pracownika tego właśnie pracodawcy i pracodawca jest płatnikiem składek z tego tytułu (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 2 września 2009 r., II UZP 6/09, OSNP 2010 nr 3-4, poz. 46 oraz wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 22 lutego 2010 r., I UK 259/09, niepubl., z dnia 11 maja 2012 r., I UK 5/12, OSNP 2013 nr 9-10, poz. 117, z dnia 18 października2011 r., III UK 22/11, OSNP 2012 nr 21-22, poz. 266, z dnia 18 marca 2014 r., II UK 449/13, niepubl. i z dnia 3 kwietnia 2014 r., II UK 399/13, niepubl.). Kluczowe jest jednak, aby osoba będąca pracownikiem, związana stosunkiem pracy z danym pracodawcą, jednocześnie świadczyła na jego rzecz pracę w ramach umowy cywilnoprawnej. Przez wykonywanie pracy „na rzecz” pracodawcy w rozumieniu powołanego przepisu art. 8 ust. 2a ustawy systemowej należy rozumieć „uzyskiwanie” przez pracodawcę „pracy”,w tym znaczeniu, że musi istnieć bezpośredni związek między korzyścią pracodawcy, która jest wymierna i związana z realizacją celów statutowych,a pracami wykonywanymi przez jego pracowników na podstawie umów cywilnoprawnych zawieranych z innym podmiotem ( uchwałą Sądu Najwyższego z dnia 2 września 2009 r., II UZP 6/09, wyrok Sądu Najwyższegoz dnia 22 lutego 2010 r., I UK 259/09 oraz wyrok Sądu Najwyższego z dnia25 maja 2010 r., I UK 54/09). Sąd Apelacyjny w Gdańsku w wyroku z dnia18 grudnia 2012 r. (III AUa 1031/12)odnosząc się do zwrotu „wykonuje pracę na rzecz pracodawcy” wskazał, że użyty w art. 8 ust. 2a ustawy zwrot „działać na rzecz” został użyty we wskazanym przepisie w innym znaczeniu niżw języku prawa, w którym działanie „na czyjąś rzecz” może się odbywaćw wyniku istnienia określonej więzi prawnej czy stosunku prawnego. Stosunkiem prawnym charakteryzującym się działaniem na rzecz innego podmiotu jest stosunek pracy, do którego istotnych cech należy działaniena rzecz pracodawcy. Również wykonujący zlecenie „działa na rzecz zleceniodawcy”. W kontekście przepisu art. 8 ust. 2a ustawy zwrot ten opisuje zatem sytuację faktyczną, w której należy zastosować konstrukcję uznania za pracownika. Jest nią istnienie trójkąta umów, tj.: 1 umowy o pracę, 2 umowy zlecenia między pracownikiem a osobą trzecią i 3 umowy o podwykonawstwo między pracodawcą i zleceniodawcą. Pracodawca w wyniku umowy o podwykonawstwo przejmuje w ostatecznym rachunku rezultat pracy wykonanej na rzecz zleceniodawcy,przy czym następuje to w wyniku zawarcia umowy zlecenia/świadczenia usług z osobą trzecią oraz zawartej umowy cywilnoprawnej między pracodawcą i zleceniodawcą(wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 23 lutego 2017 r., III AUa 838/16). Odnosząc powyższe rozważania do okoliczności rozpatrywanej sprawy, należy podkreślić, że w czasie wykonywania umów zlecenia zawartych zSpółdzielnią (...),W. P.,Z. Z. (1),E. R.,M. S.,H. N.,J. M. (1),J. L.,M. O.orazP. O.świadczyli przeważnie tożsame zadania na podstawie umów o pracę oraz w ramach wspomnianych umów zlecenia. Co istotne, pracowali na terenie zakładu pracy w odzieży ochronnej(...)i używali sprzętu oraz narzędzi należących do spółki. Wykonywanie przez nich czynności zarówno na podstawie umów o pracę, jak i w ramach umów zlecenia było nadzorowane przez pracowników(...), odpowiedzialnych za kontrolowanie realizacji umów o pracę.Spółdzielnia (...)nie kontrolowała bezpośrednio w żaden sposób pracy wykonywanej przez ubezpieczonych na rzecz(...). Zdaniem Sądu, ukrytą intencją(...)było niedopuszczenie do sytuacji, aby jego pracownicy świadczyli obowiązki w ramach umowy o pracę w godzinach nadliczbowych, za które pracodawca musiałby zapłacić. Z tego względu została zawarta umowa z podmiotem trzecim, który miał na własny koszt zatrudnić pracowników odwołującej się spółki. Tym niemniej zarówno zakres obowiązków, jak i sposób organizacji pracy zleceniobiorców występujących w rozpatrywanej sprawie nie różnił się w czasie wykonywania pracy na podstawie umów zlecenia orazna podstawie umów o pracę. Terminy i miejsce wykonywania usługna podstawie umowy zlecenia były ustalane przez osoby, które były zatrudnione w(...), bowiem ubezpieczeni nie mieli jakiegokolwiek kontaktu z koordynatorem pracy ze Spółdzielni, a gotowość do zawarcia umowy zlecenia zgłaszali swoim przełożonym, od których następnie je otrzymywali. Praktyką wśród pracowników było podpisywanie umów zlecenia w kantorku brygadzisty/przełożonego przez te osoby które chciały pracować w soboty lub niedziele za dodatkowym wynagrodzeniem. Pracownikom nie wytłumaczono, dlaczego muszą zawierać dodatkowe umowy zlecenie z podmiotem zewnętrznym aby otrzymać wynagrodzenie za prace świadczoną w nadgodzinach. Zleceniobiorcy wykonywali usługi w tym samym budynku, gdzie świadczyli pracę w ramach zawartej z(...)umowy o pracę. W związku z powyższym Sąd zważył, że w istocie rzeczy tospółka (...)przyjmowała wykonywaną pracę przez zleceniobiorców i była głównym, a zarazem jedynym jej beneficjentem. To z kolei oznacza, że w świetle analizowanego przepisu art. 8 ust. 2a ustawy systemowej, nie może być wątpliwości, że ubezpieczeni występujący w rozpatrywanej sprawie muszą być traktowani jako pracownicy nie tylko w tym zakresie, w którym realizowali stosunek pracy, ale także w tej części, w której byli zleceniobiorcami.Z tego w dalszej kolejności wynika obowiązek(...)opłacenia składek od podstawy wymiaru, którą stanowi zsumowany przychód ze stosunku pracy i z umowy zlecenia każdej z osób ubezpieczonych, w kwotach i za okresy oznaczone w zaskarżonych decyzjach. Odnosząc się natomiast do kwestii realizowania przez ubezpieczonych w niektórych okresach nieco innych czynności w ramach umów zlecenia niż na podstawie umowy o pracę, Sąd zważył, że pozostaje to bez znaczenia. Wynika to z tego, że okoliczność, czy dana osoba wykonuje w oparciu o umowę zlecenia pracę tożsamą z pracą świadczoną na podstawie umowy o pracę czy też ma także inne obowiązki w ramach umowy cywilnoprawnej,nie ma decydującego znaczenia w sytuacji wykazania, że zainteresowani na podstawie umowy zlecenia wykonywali pracę faktycznie na rzecz swojego pracodawcy(wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 30 listopada 2017 r., III AUa 2100/16 Lex nr 2447647). Za pracownika, w rozumieniu art. 8 ust. 2a ustawy systemowej uznaje się także ubezpieczonego, który będąc związanym stosunkiem pracy z danym pracodawcą jednocześnie świadczy na jego rzecz pracę na podstawie umowy cywilnoprawnej zawartej z inną osobą.Przepis art. 8 ust. 2a nie wprowadza wymogu, aby na rzecz pracodawcy pracownik wykonywał te same obowiązki lub też pracę tego samego rodzaju(wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 23 lutego 2017 r., III AUa 838/16, Lex nr 2379863). W zasadzie najistotniejsze jest to, kto jest beneficjentem tego, co pracownik realizuje jako zleceniobiorca. Sąd zważył, że czynności, które w ramach zlecenia realizowali ubezpieczeni to między innymi: cięcie skrzydełek i tulipsów, docinanie filetów i polędwiczek, filetowanie drobiu odbiór produktów z linii technologicznej i przemieszczanie do magazynu, prowadzenie ewidencji wykonywanych prac, utrzymywanie w czystości pojemników na odpady produkcyjne, wykonanie drobnych doraźnych napraw palet, segregacja skrzynek towarowych według przeznaczenia, nadzorowanie maszyn w ciągu technologicznym oraz załadunek i rozładunek paletyzowanych ładunków, analiza sprzedaży, nadzorowanie prawidłowego funkcjonowania maszyn i urządzeń ciągu technologicznego, wstępna kontrola jakościowa i ilościowa transportowanych ładunków, segregowanie skrzynek towarowych według przeznaczenia oraz utrzymywanie w czystości pojemników na odpady produkcyjne, dokonywanie drobnych doraźnych napraw palet, załadunek do wskazanego środka transportu palet zakwalifikowanych do naprawy, zbieranie i sortowanie wszystkich odpadów produkcyjnych, prowadzenie ewidencji obrotu paletami w uzgodnionym zakresie, utrzymanie czystości pojemników na odpady produkcyjne. Każda z nich była realizowana bezpośrednio na potrzeby i na rzecz odwołującej się spółki, która realizując ubój mięsa, jego przetwórstwo i dystrybucję musiała podejmować szereg działań – nie tylko bezpośrednio produkcyjnych, związanych z przetwórstwem mięsnym – aby osiągnąć statutowe cele i zysk, który jest najistotniejszy z punktu widzenia funkcjonowania tego rodzaju przedsiębiorstwa. Inaczej mówiąc, spółka musiała prowadzić również prace porządkowe, transportowe, analityczne po to, by zysk osiągnąć. Dyrektor ds. produkcjiT. B.również w swych zeznaniach wskazywał na konieczność dokończenia produkcji w cyklach tygodniowych, które obywały się w soboty, był to także dzień w którym zajmowano się porządkowaniem zakładu aby od początku kolejnego tygodnia produkcyjnego tj. od poniedziałku można było sprawnie rozpocząć pracę. ŚwiadekT. B.zeznał, że prace wykonywane w weekend to były prace, które „procentowały w następnym tygodniu”, bowiem każda z czynności porządkowych i tak musiała zostać wykonana z uwagi na wymogi sanitarne. Wobec tego, nawet jeśli zleceniobiorcy realizowali inne czynności niż stricte produkcyjne, to wciąż ich jedynym beneficjentem była spółka. To ona odnosiła bezpośrednią korzyść. Co prawda Spółdzielnia otrzymywała środki finansowe za wykonane prace zlecone, a zatem korzystała z finansowego punktu widzenia. Jeśli chodzi jednak o to, na czyją rzecz były wykonywane prace, a więc kto je wykorzystywał do realizacji swoich celów, to niewątpliwie była to odwołująca się spółka. Co również istotne, wykonywanie prac, które w soboty i niedziele były zlecane, od poniedziałku do piątku realizowali w ramach umów o pracę pracownicy(...). Biorąc to pod uwagę, nie może budzić wątpliwości, że ubezpieczeni wykonywali pracę na podstawie umów zlecenia w soboty i niedziele na rzecz(...). Sąd ustalił, że w istocieSpółdzielnia (...)tylko pośredniczyła w przepływach finansowych. Była to jej jedyna rola, gdyż innej nie udało się ustalić w przeprowadzonym postępowaniu. Nie potrafili jej scharakteryzować świadkowieT. B.iJ. K. (1). Świadkowie zajmujący w spółce kluczowe stanowiska obecnie i w przeszłości, nie wiedzieli w zasadzie nic na temat współpracy zeSpółdzielnią (...). To w powiązaniu z zeznaniami pozostałych świadków oraz ubezpieczonych jednoznacznie dowodzi,że ww. podmiot trzeci tylko formalnie pojawiał się w relacjach spółki z jej pracownikami poprzez fakt zawarcia z nimi umów zlecenia i wypłatę wynagrodzeń oraz zarabiał zapewne na współpracy z odwołującą się spółką. Jednak prace realizowane przez zleceniobiorców nie miały dla tego podmiotu żadnego znaczenia i przełożenia na jego funkcjonowanie, co uzasadniało zastosowanie art. 8 ust. 2a ustawy systemowej. Uwzględniając powołaną argumentację, Sąd orzekł o oddaleniu odwołańna podstawieart. 47714§ 1 k.p.c. O kosztach zastępstwa procesowego w stosunku dospółki (...)Sąd orzekł na podstawieart. 98 k.p.c., zgodnie z którym strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu).W rozpatrywanej sprawie stroną przegrywającą była(...),którą Sąd obciążył z racji tego obowiązkiem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego na rzecz organu rentowego przy uwzględnieniu przepisów rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r.w sprawie opłat za czynności radców prawnych, obowiązującego w dacie złożenia odwołań – koszty zastępstwa procesowego wyniosły 1.890,00 zł. Sąd ustalając wysokość tychże kosztów miał na uwadze, że do sprawyo sygn. VII U 1105/17 zostało dołączonych dziewięć innych spraw,a każda z nich – pomimo dokonania połączenia na podstawieart. 219 k.p.c.– była wciąż sprawą samodzielną. Połączenie – na podstawieart. 219 k.p.c.– kilku oddzielnych spraw w celu ich łącznego rozpoznania lub także rozstrzygnięcia jest bowiem tylko zabiegiem technicznym, który nie prowadzi do powstania jednej nowej sprawy, nie pozbawia połączonych spraw ich odrębności i nie zmienia faktu, że łącznie rozpoznawane i rozstrzygane sprawy są nadal samodzielnymi sprawami. W konsekwencji, w razie połączenia przez sąd kilku spraw do wspólnego rozpoznania i rozstrzygnięcia, zwrot kosztów procesu przysługuje stronie odrębnie w każdej z połączonych spraw(postanowienie składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 3 lutego 2012 r., sygn. akt I Cz 164/11, Lex nr 1254636). Powołany pogląd zaprezentowany przez Sąd Najwyższy, który jest utrwalony w orzecznictwie i który Sąd Okręgowy w pełni podziela, w przedmiotowej sprawie musiałby spowodować zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego odrębnie w każdej ze spraw, w wysokości uzależnionej od wartości przedmiotu sporu. Sprawa o wysokość podstawy wymiaru składek rodzajowo jest bowiem najbardziej zbliżona do sprawy o podleganie ubezpieczeniom społecznym, a w tych sprawach koszty zastępstwa procesowego ustala się właśnie od wartości przedmiotu sporu (uchwała7 sędziów z dnia 20 lipca 2016 r., III UZP 17/15, mająca moc zasady prawnej). Z kolei wartością przedmiotu sporu - jak przyjmuje się w orzecznictwie Sądu Najwyższego - jest różnica pomiędzy wysokością składki wskazywaną (zapłaconą) przez odwołującego się i składką należną, ustaloną w zaskarżonej decyzji za sporny okres (por. postanowienia z dnia 17 kwietnia 2009 r., II UZ 12/09, OSNP 2010, nr 23-24, poz. 301; z dnia 26 stycznia 2011 r.,II UK 190/10, LEX nr 786391; z dnia 7 kwietnia 2010 r., I UZ 8/10, niepublikowane i z dnia 24 maja 2012 r., II UZ 16/12, LEX nr 1222163). Sąd stosując rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych(Dz. U. z 2015 r., poz. 1804 ze zm.), obowiązujące w dacie złożenia odwołań – ustalił osobno koszty zastępstwa procesowego w sprawie dotyczącejW.P.,Z. Z. (1),E. R.,M. S.,H. N.,J. M. (1),J. L.,M. O.orazP. O., a następnie je zsumował. W rozpatrywanej sprawie stroną przegrywającą byli również odwołującyP. O.orazM. S., w których przypadku wartość przedmiotu sporu wynosiła mniej niż 500 zł, wobec czego – przy uwzględnieniu przepisów rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych, obowiązującego w dacie złożenia odwołań – koszty zastępstwa procesowego wyniosły 90 zł. Stronami przegrywającymi postępowanie byli równieżH. N.,W. P.orazJ. M. (1). W przypadku pierwszych dwóchz wymienionych osób wartość przedmiotu sporu wynosiła więcej niż 500 zł,ale nie więcej niż 1.500, wobec czego koszty zastępstwa procesowego wyniosły 270 zł zgodnie z § 2 pkt 2 ww. rozporządzenia RM z dnia 22 października2015 r. Z kolei w przypadkuJ. M. (1)wartość przedmiotu sporu mieściła się w przedziale między 1.500 zł a 5.000 zł, wobec czego,z uwzględnieniem § 2 pkt 3 ww. rozporządzenia, koszty zastępstwa procesowego wyniosły 900 zł. Wskazane wyżej kwoty zostały zasądzonena rzecz organu rentowego od każdej z wymienionych osób zgodnie z pkt 3-7 wyroku. SSO Renata Gąsior ZARZĄDZENIE (...)
```yaml court_name: Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie date: '2018-12-12' department_name: VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Renata Gąsior legal_bases: - art. 8 ust. 2a, art. 17 ust. 1 i 2, art. 18 ust. 1 i 1a, art. 20 ust. 1 i art. 46 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych - art. 2, art. 64 ust. 3 i art. 84 Konstytucji RP - art. 734 k.c. - art. 2 k.p. - art. 219 k.p.c. - art. 81 ust. 1 i 6 ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych - art. 2 ust. 3 ustawy z dnia 19 grudnia 1975 r. o ubezpieczeniu społecznym osób wykonujących pracę na podstawie umowy agencyjnej lub umowy zlecenia recorder: Marta Jachacy signature: VII U 1105/17 ```
152020000002021_IV_U_000574_2015_Uz_2015-11-03_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt IV U 574/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 3 listopada 2015 roku Sąd Okręgowy w Tarnowie – Wydział IV Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący: SSO Kazimierz Kostrzewa Protokolant: protokolant sądowy Marta Bartusiak po rozpoznaniu w dniu 3 listopada 2015 roku w Tarnowie na rozprawie sprawy z odwołaniaJ. G. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział wT. z dnia 18 maja 2015 roku nr(...) w sprawieJ. G. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział wT. o prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy zmienia zaskarżoną decyzję w ten sposób, że przyznaje odwołującemuJ. G.rentę z tytułu całkowitej niezdolności do pracy od dnia 09 kwietnia 2015 roku na okres jednego roku. Sygn. akt IVU 574/15 UZASADNIENIE wyroku z dnia 3 listopada 2015 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wT.decyzją z dnia 18.05.2015 r. odmówiłJ. G.prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, ponieważ orzeczeniem komisji lekarskiej ZUS z dnia 07.05.2015 r. nie został uznany za niezdolnego do pracy. J. G.w odwołaniu od tej decyzji domagał się jej zmiany i przyznania prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. Zaskarżona decyzja nie odzwierciedla jego stanu zdrowia, który nie pozwala mu na podjęcie zatrudnienia. Organ rentowy w odpowiedzi na odwołanie wniósł o oddalenie odwołania. Sąd ustalił następujący stan faktyczny: J. G.urodzony w dniu(...)r., pobierał w okresie od 14.04.2014 r. do 08.04.2015 r. świadczenie rehabilitacyjne. Ukończył zasadniczą szkołę zawodową o specjalności ślusarz mechanik. Pracował jako monter konstrukcji stalowych, przy układaniu torów. Legitymuje się wymaganym okresem ubezpieczenia. Odwołujący w dniu 10.03.2015 r. złożył wniosek o rentę. /okoliczności bezsporne/ Celem wyjaśnienia istoty sporu tj. istnienia uJ. G.niezdolności do pracy zarobkowej w rozumieniuart. 12, art. 13 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznychi jej stopnia, Sąd dopuścił dowód z opinii biegłego sądowego specjalisty z zakresu neurologii. Na podstawie wyników badań, w tym osobistego badania odwołującego i zebranej w aktach sprawy dokumentacji lekarskiej biegły neurolog rozpoznał u odwołującego: - przebyty zabieg operacyjny krwiaka podtwardówkowego po stronie prawej, - przebyty zawał mózgu w zakresie unaczynienia prawej tętnicy tylnej mózgu z obszarem malacyjnym, - uszkodzenie nerwu okołoruchowego po stronie prawej, podwójne widzenie, - cechy zmian organicznych w Ośrodkowym Układzie Nerwowym z obniżeniem funkcjonowania do poziomu otępienia w stopniu lekkim, dysmetrię kończyn lewych, drżenie lewej dłoni, - padaczkę, - początkowe stadium polineuropatii kończyn dolnych. Z powodu rozpoznanych schorzeń oraz stopnia ich nasilenia biegły uznał odwołującego za całkowicie niezdolnego do pracy zarobkowej na okres 1 roku od 09.04.2015 r. Nie rokuje odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu. Jak wynika z uzasadnienia opinii, odwołujący w październiku 2013 r. przebył zabieg operacyjny krwiaka podtwardówkowego po stronie prawej z równocześnie przebytym zawałem prawej półkuli mózgu w zakresie unaczynienia prawej tętnicy tylnej mózgu. Po przebytym zabiegu obserwowano niedowład kończyn górnych i dolnych, uszkodzenie nerwu gałkowego, problemy z mówieniem. Z tego powodu był rehabilitowany w Oddziale Rehabilitacyjnym wL.w okresie od listopada 2013 r. do lutego 2014 r. U odwołującego rozpoznano padaczkę podczas hospitalizacji, od tego czasu stosuje systematycznie leki przeciwpadaczkowe, po wypisaniu ze szpitala napady padaczkowe nie powtórzyły się. W badaniu przedmiotowym stwierdza się obniżenie nastroju, spowolnienie psychoruchowe, zez rozbieżny oka prawego z podwójnym widzeniem. dyskretne osłabienie siły mięśniowej kończyn lewych, dysmetrię kończyn lewych z brakiem odruchów podeszwowych, osłabienie odruchów kolanowych i brak odruchów skokowych. Utrzymujące się podwójne widzenie oraz osłabienie funkcji kończyn lewych ogranicza sprawność odwołującego i czyni go całkowicie niezdolnym do pracy. Ponadto stwierdzone zmiany organiczne OUN upośledzają sprawność intelektualną i również uniemożliwiają podjęcie przez odwołującego pracy. Na podstawie przeprowadzonego u niego badania psychologicznego z dnia 29.04.2015 r. akta ZUS strona 41-42 stwierdzono: zaburzenia pamięci, koncentracji, uwagi, zaburzenia koordynacji przestrzennej. Odwołujący funkcjonuje na poziomie otępienia w stopniu lekkim. stwierdzone objawy są wynikiem uszkodzenia układu nerwowego po przebytym krwotoku mózgowym i zawale mózgu. Wykonane kontrolnie badanie TK głowy wykazało ognisko malacyjne w zakresie unaczynienia prawej tętnicy tylnej mózgu - zmiana ta powoduje zgłaszane zaburzenia równowagi oraz dysmetrię kończyn lewych. przebyty krwiak pourazowy skutkuje zmianami w ośrodkowym układzie nerwowym, być może podawane w wywiadzie nadużywanie alkoholu również mogło wpłynąć na degradację intelektualną odwołującego. W aktualnym stanie zdrowia odwołujący wymaga dalszego leczenia, rehabilitacji, terapii psychologicznej, nie jest zdolny do podjęcia jakiejkolwiek pracy głownie ze względu na podwójne widzenie, dysmetrię kończyn oraz zaburzenia funkcji poznawczych. /dowód : opinia sądowo-lekarska – k.11-14 as/ Wydaną w tym zakresie opinie biegłych sądowych Sąd uznał za trafną i dostatecznie wyjaśniającą przedmiot sporu, gdyż została wydane przez specjalistę z tego rodzaju schorzeń na jakie choruje odwołujący, po wnikliwej analizie aktualnych wyników badań oraz zebranej aktach sprawy dokumentacji lekarskiej. Opinia biegłego w ocenie Sądu spełnia ponadto wymogi przewidziane dla tego rodzaju środków dowodowych wart. 278 k.p.c.iart. 285 k.p.c., a także wRozporządzeniu Ministra Polityki Społecznej z dnia 14 grudnia 2004 r. w sprawie orzekania o niezdolności do pracyw związku z art. 12-14 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z FUS. Odwołujący nie kwestionował opinii. Organ rentowy wniósł zarzuty do opinii biegłego i domagał się dopuszczenia dowodu z opinii uzupełniającej tego samego biegłego celem ustosunkowania się do zarzutów. Sąd uznał zarzuty organ rentowego za bezpodstawne i oddalił jego wniosek dowodowy uznając, ze zmierza on jedynie do przewłoki postępowania. Dowody z dokumentów zalegających w aktach Zakładu Ubezpieczeń Społecznych nie budziły wątpliwości Sądu co do ich autentyczności, a ponadto ich nie były kwestionowane przez strony postępowania. Sąd zważył, co następuje: OdwołanieJ. G.od zaskarżonej decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział wT.z dnia 18.05.2015 r. w świetle ustalonego stanu faktycznego i obowiązujących przepisów prawa zasługuje na uwzględnienie. W myślart. 57 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(Dz.U. z 2013 r., Nr 153, poz 1440, z późn. zm. ) renta z tytułu niezdolności do pracy przysługuje ubezpieczonemu, który spełnił łącznie warunki: - jest niezdolny do pracy, - ma wymagany okres składkowy i nieskładkowy, - niezdolność do pracy powstała w okresach, o których mowa w art. 6 ust. 1 pkt 1 i 2, pkt 3 lit. b), pkt 4,6,7,9, ust. 2 pkt 1, 3-8 i 9 lit. a), pkt. 10 lit. a), pkt. 11-12, 13, lit. a), pkt. 14 lit. a) i pkt 15-17 oraz art. 7 pkt 1-4, lit. a), pkt 6 i 12, albo nie później niż wciągu 18 miesięcy od ustania tych okresów. 2. Przepisu ust. 1 pkt 3 nie stosuje się do ubezpieczonego, który udowodnił okres składkowy i nieskładkowy wynoszący co najmniej 20 lat dla kobiety lub 25 lat dla mężczyzny oraz jest całkowicie niezdolny do pracy. Stosownie do dyspozycji art. 12 powołanej ustawy, niezdolną do pracy jest osoba, która całkowicie lub częściowo utraciła zdolność do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu. Całkowicie niezdolną do pracy jest osoba, która utraciła zdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy (ust. 2). W myśl dyspozycji ustępu 3 powołanego artykułu, częściowo niezdolną jest osoba, która w znacznym stopniu utraciła zdolność do pracy zgodnej z dotychczasowym poziomem kwalifikacji. Równocześnie zgodnie z treścią art. 13 powołanej ustawy, przy ocenie stopnia i trwałości niezdolności do pracy oraz rokowania co do odzyskania zdolności do pracy uwzględnia się stopień naruszenia sprawności organizmu oraz możliwość przywrócenia niezbędnej sprawności w drodze leczenia, jak też możność wykonywania dotychczasowej pracy, względnie możność przekwalifikowania zawodowego. Dalej w myśl ustępu 3 cytowanego artykułu, trwałą niezdolność do pracy orzeka się, jeżeli według wiedzy medycznej nie ma rokowań odzyskania zdolności do pracy, zaś gdy rokowania takie istnieją, orzeka się okresową niezdolność do pracy. Przedmiotem postępowania było ustalenie czy ubezpieczonyJ. G.jest niezdolny do pracy czy też jest zdolny do pracy od 01.03.2014 r. W oparciu o opinię biegłego neurologa sporządzoną na podstawie wyników badań i dokumentacji medycznej Sąd stwierdził, że odwołujący jest całkowicie niezdolny do pracy okresowo na okres 1 roku od 09.04.2015 r. tj. od ustania świadczenia rehabilitacyjnego. U odwołującego stwierdza się: przebyty zabieg operacyjny krwiaka podtwardówkowego po stronie prawej, przebyty zawał mózgu w zakresie unaczynienia prawej tętnicy tylnej mózgu z obszarem malacyjnym, uszkodzenie nerwu okołoruchowego po stronie prawej, podwójne widzenie, cechy zmian organicznych w Ośrodkowym Układzie Nerwowym z obniżeniem funkcjonowania do poziomu otępienia w stopniu lekkim, dysmetrię kończyn lewych, drżenie lewej dłoni, padaczkę, początkowe stadium polineuropatii kończyn dolnych. Odwołujący w październiku 2013 r. przebył zabieg operacyjny krwiaka podtwardówkowego po stronie prawej z równocześnie przebytym zawałem prawej półkuli mózgu w zakresie unaczynienia prawej tętnicy tylnej mózgu. Po przebytym zabiegu obserwowano niedowład kończyn górnych i dolnych, uszkodzenie nerwu gałkowego, problemy z mówieniem. Z tego powodu był rehabilitowany w Oddziale Rehabilitacyjnym wL.w okresie od listopada 2013 r. do lutego 2014 r. U odwołującego rozpoznano padaczkę podczas hospitalizacji, od tego czasu stosuje systematycznie leki przeciwpadaczkowe, po wypisaniu ze szpitala napady padaczkowe nie powtórzyły się. W badaniu przedmiotowym stwierdza się obniżenie nastroju, spowolnienie psychoruchowe, zez rozbieżny oka prawego z podwójnym widzeniem, dyskretne osłabienie siły mięśniowej kończyn lewych, dysmetrię kończyn lewych z brakiem odruchów podeszwowych, osłabienie odruchów kolanowych i brak odruchów skokowych. Utrzymujące się podwójne widzenie oraz osłabienie funkcji kończyn lewych ogranicza sprawność odwołującego i czyni go całkowicie niezdolnym do pracy. Ponadto stwierdzone zmiany organiczne OUN upośledzają sprawność intelektualną i również uniemożliwiają podjęcie przez odwołującego pracy. Badaniem psychologicznym z dnia 29.04.2015 r. stwierdzono u odwołującego: zaburzenia pamięci, koncentracji, uwagi, zaburzenia koordynacji przestrzennej. Odwołujący funkcjonuje na poziomie otępienia w stopniu lekkim. Stwierdzone objawy są wynikiem uszkodzenia układu nerwowego po przebytym krwotoku mózgowym i zawale mózgu. Wykonane kontrolnie badanie TK głowy wykazało ognisko malacyjne w zakresie unaczynienia prawej tętnicy tylnej mózgu - zmiana ta powoduje zgłaszane zaburzenia równowagi oraz dysmetrię kończyn lewych. przebyty krwiak pourazowy skutkuje zmianami w ośrodkowym układzie nerwowym, być może podawane w wywiadzie nadużywanie alkoholu również mogło wpłynąć na degradację intelektualną odwołującego. W aktualnym stanie zdrowia odwołujący wymaga dalszego leczenia, rehabilitacji, terapii psychologicznej, nie jest zdolny do podjęcia jakiejkolwiek pracy głównie ze względu na podwójne widzenie, dysmetrię kończyn oraz zaburzenia funkcji poznawczych. Pozostałych warunków z art. 57 ust. 1 ustawy organ rentowy nie kwestionował. Z tych względów Sąd zmienił zaskarżoną decyzje z dnia 18.05.2015 r. i przyznał odwołującemu prawo do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy od dnia 09.04.2015 r. na okres 1 roku na mocyart. 57w zw. zart. 12 ust. 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(Dz. U. Nr 162, poz. 1118 z późn. zm.) i na podstawieart. 47714§2 k.p.c.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Tarnowie date: '2015-11-03' department_name: IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Kazimierz Kostrzewa legal_bases: - art. 12, art. 13 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych - art. 278 k.p.c. recorder: protokolant sądowy Marta Bartusiak signature: IV U 574/15 ```
152020000002021_IV_U_000761_2013_Uz_2014-07-01_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt IV U 761/13 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 1 lipca 2014 roku Sąd Okręgowy w Tarnowie – Wydział IV Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący: SSO Kazimierz Kostrzewa Protokolant: protokolant sądowy Marta Bartusiak po rozpoznaniu w dniu 1 lipca 2014 roku w Tarnowie na rozprawie sprawy z odwołaniaS. B. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział wT. z dnia 26 marca 2013 roku nr(...) w sprawieS. B. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział wT. o prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy zmienia zaskarżoną decyzję w ten sposób, że przyznaje odwołującemuS. B.rentę z tytułu częściowej niezdolności do pracy od dnia 01 lutego 2013 roku na okres 3 lat. Sygn. akt IVU 761/13 UZASADNIENIE wyroku z dnia 1 lipca 2014 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wT.decyzją z dnia 26.03.2013 r. odmówiłS. B.prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, ponieważ orzeczeniem komisji lekarskiej ZUS z dnia 21.03.2013 r. został uznany za zdolnego do pracy. S. B.w odwołaniu od tej decyzji domagał się jej zmiany i przyznania prawa do renty. Odwołujący się uzasadnił swoje żądanie pogarszającym się stanem zdrowia, który uniemożliwia wykonywanie mu pracy. Zaskarżona decyzja nie odzwierciedla jego stanu zdrowia, a padaczka i ociężałość umysłowa czynią go częściowo niezdolnym do pracy. Organ rentowy w odpowiedzi na odwołanie wniósł o jego oddalenie z przyczyn podanych w uzasadnieniu. Sąd ustalił następujący stan faktyczny: S. B.urodzony w dniu(...)r., w okresie od 01.12.2010 r. do 31.01.2013 r. pobierał rentę z tytułu częściowej niezdolności do pracy. /okoliczności bezsporne/ Odwołujący ma wykształcenie zawodowe o specjalności stolarz meblowy, pracował w wyuczonym zawodzie w okresie od 08.05.1997 r. do 15.09.1997 r., a od 08.03.2000 r. jest zatrudniony jako pakowacz układacz w zakładzie pracy chronionej. Powiatowy Zespół do Spraw Orzekania o Stopniu Niepełnosprawności wB.orzeczeniem z dnia 13.12.2013 r. zaliczył odwołującego do umiarkowanego stopnia niepełnosprawności i wskazał między innymi potrzebę odpowiedniego zatrudnienia w warunkach pracy chronionej. W dniu 10.01.2013 r. złożył wniosek o rentę. (dowód: wniosek z dnia 10.01.2013 r. –k.183 ar czII, orzeczenie z dnia 13.12.2013 r. –k. 73 as, świadectwo pracy –k. 12 ar czII, zaświadczenie z dnia 09.05.2014 r. –k. 83 as) Celem wyjaśnienia istoty sporu tj. istnienia uS. B.niezdolności do pracy zarobkowej w rozumieniuart. 12, art. 13 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(Dz. U. Nr 162 poz. 1118 z późń zm.) i jej stopnia, Sąd dopuścił dowód z opinii biegłego sądowego specjalisty z zakresu neurologii i psychiatrii. Biegły sądowy neurolog na podstawie wyników badań i zebranej w aktach sprawy dokumentacji lekarskiej rozpoznał u odwołującego: - padaczkę leczoną od dzieciństwa z rzadkimi napadami padaczkowymi, - ociężałość umysłową na granicy upośledzenia umysłowego. Biorąc pod uwagę rozpoznane u odwołującego schorzenie oraz stopień nasilenia biegły uznał go za zdolnego do pracy od 01.02.2013 r. Jak wynika z uzasadnienia opinii, odwołujący od 9 roku życia leczy się z powodu padaczki. Od wielu lat leczony jednym lekiem p-padaczkowym bez konieczności zmiany leków, pobiera leki od lekarza rodzinnego, okresowo kontrolowany. Na podstawie relacji odwołującego można przypuszczać, ze występują u niego napady częściowe, brak interwencji pogotowia ratunkowego, brak hospitalizacji. W badaniu przedmiotowym nie stwierdzono objawów ogniskowego uszkodzenia centralnego systemu nerwowego ani upośledzenia sprawności ruchowej. Z powodów neurologicznych nie stwierdza się niezdolności do pracy jako pracownik fizyczny jedynie przeciwwskazana jest praca na wysokości, praca przy maszynach w ruchu oraz praca w godzinach nocnych. /dowód : opinia sądowo-lekarska – k. 53-55 as/. Na podstawie osobistego badania i analizy zebranej w aktach sprawy dokumentacji lekarskiej biegły psychiatra w opinii z dnia 15.10.2011 r. i jej uzupełnieniu z dnia 25.02.2012 r. rozpoznała u odwołującego: - zaburzenia osobowości na podłożu padaczki oraz deficyt intelektu . Z powodu rozpoznanych schorzeń oraz stopnia ich nasilenia biegły uznał odwołującego za częściowo niezdolnego do pracy okresowo na okres 3 lat od 01.02.2013 r. Nie rokuje odzyskania zdolności do pracy nawet po przekwalifikowaniu. Jak wynika z uzasadnienia opinii, u odwołującego stwierdza się zaburzenia osobowości na podłożu padaczki oraz deficyt intelektualny. Badaniem psychologicznym stwierdzono u niego pogranicze upośledzenia umysłowego jednak poziom jego funkcjonowania w życiu codziennym jest gorszy niż wynika to z poziomu stwierdzonego deficytu, co jest prawdopodobnie skutkiem zaniedbań wychowawczych i edukacyjnych oraz stereotypów zachowań otoczenia w stosunku do odwołującego jako osoby mniej sprawnej, nie radzącej sobie, traktowanej z pobłażliwością. Nieprawidłowe cechy osobowości o typie charakteropatii padaczkowej dodatkowo niekorzystnie wpływają na zdolność do adaptacji w środowisku oraz umiejętność nawiązywania relacji z otoczeniem, a także umiejętność wywiązywania się z podjętych obowiązków, co w istotny sposób upośledza zdolność odwołującego do pracy. Odwołujący pracuje w zakładzie pracy chronionej, na stanowisku poniżej kwalifikacji zawodowych, wykonuje prostą pracę pakowacza. Odwołujący nie jest zdolny do pracy w wyuczonym zawodzie i po przekwalifikowaniu również nie rokuje odzyskania zdolności do pracy na otwartym rynku pracy. Funkcjonowanie jako pracownik w zakładzie pracy chronionej nie oznacza pełnej zdolności do pracy. (dowód : opinia sądowo-lekarska – k.59-60 as, uzupełniająca opinia sądowo-lekarska –k. 87 as) Sąd ustalając stan faktyczny niniejszej sprawy podzielił wnioski opinii biegłego sądowego z zakresu neurologii oraz biegłego z zakresu psychiatrii, gdyż zostały one w sposób przekonujący uzasadnione, a poza tym w rzeczowy sposób odnosiły się do okoliczności niezbędnych dla ustalenia stanu zdrowia odwołującego się, a w konsekwencji jego zdolności do pracy. Przedmiotowe opinie sporządzone zostały przez biegłych sądowych posiadających odpowiednią wiedzę, kwalifikacje oraz doświadczenie zawodowe. Opinie te są rzetelne, przekonujące i w pełni pozwalają ustalić stan zdrowia odwołującego. Specjaliści wydali opinie po zapoznaniu się z dokumentacją oraz po osobistym badaniu odwołującego, a zatem posiadali kompleksowe informacje niezbędne do sformułowania wniosków. W szczególności Sąd oparł się na opinii biegłego psychiatry i jej uzupełnieniu i ustalił, że odwołujący jest nadal częściowo niezdolny do pracy od 01.02.2013 r. na okres 3 lat. Opinia jest spójna i udziela odpowiedzi na istotne dla rozstrzygnięcia sprawy pytania. Organ rentowy kwestionował opinię biegłego psychiatry i wnosił o uzupełnienie postępowania dowodowego poprzez dopuszczenie dowodu z opinii biegłego medycyny pracy. Sąd oddalił ten wniosek dowodowy uznając, że zmierza on jedynie do przewłoki postępowania, dopuścił natomiast dowód z opinii uzupełniającej biegłego psychiatry celem ustosunkowania się do zastrzeżeń. Organ rentowy wniósł zastrzeżenia także do opinii uzupełniającej podnosząc, że odwołujący w wyuczonym zawodzie nigdy nie pracował, a biegła winna ustosunkować się do kwalifikacji rzeczywistych a nie formalnych. Sąd uznał, że zarzut organu rentowego pozbawiony jest merytorycznego znaczenia skoro organ rentowy przyznał w okresie od 01.12.2010 r. do 31.01.2013 r. rentę z tytułu częściowej niezdolności do pracy, a w tym okresie odwołujący pozostawał w zatrudnieniu w zakładzie pracy chronionej , gdzie pracuje nieprzerwanie od 2000 r., a po drugie bezpodstawne skoro jak wynika ze świadectwa pracy z dnia 22.09.1997 r. odwołujący pracował jako stolarz meblowy czyli w wyuczonym zawodzie. Opinie biegłych w ocenie Sądu spełniają ponadto wymogi przewidziane dla tego rodzaju środków dowodowych wart. 278 kpciart. 285 kpc, a także wRozporządzeniu Ministra Polityki Społecznej z dnia 14.12.2004 r. w sprawie orzekania o niezdolności do pracyw związku z art. 12-14 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z FUS. Sąd zważył, co następuje: OdwołanieS. B.od zaskarżonej decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział wT.z dnia 26.03.2013 r. w świetle ustalonego stanu faktycznego i obowiązujących przepisów prawa zasługuje na uwzględnienie. W myślart. 57 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(Dz.U., Nr 162.,poz 1118, z późn. zm. ) renta z tytułu niezdolności do pracy przysługuje ubezpieczonemu, który spełnił łącznie warunki: - jest niezdolny do pracy, - ma wymagany okres składkowy i nieskładkowy, - niezdolność do pracy powstała w okresach, o których mowa w art. 6 ust. 1 pkt 1 i 2, pkt 3 lit. b), pkt 4,6,7,9, ust. 2 pkt 1, 3-8 i 9 lit. a), pkt. 10 lit. a), pkt. 11-12, 13, lit. a), pkt. 14 lit. a) i pkt 15-17 oraz art. 7 pkt 1-4, lit. a), pkt 6 i 12, albo nie później niż wciągu 18 miesięcy od ustania tych okresów. Stosownie do dyspozycji art. 12 powołanej ustawy, niezdolną do pracy jest osoba, która całkowicie lub częściowo utraciła zdolność do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu. Całkowicie niezdolną do pracy jest osoba, która utraciła zdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy (ust.2 powołanego przepisu). W myśl dyspozycji ustępu 3 powołanego artykułu, częściowo niezdolną jest osoba, która w znacznym stopniu utraciła zdolność do pracy zgodnej z dotychczasowym poziomem kwalifikacji. Równocześnie zgodnie z treścią art. 13 powołanej ustawy, przy ocenie stopnia i trwałości niezdolności do pracy oraz rokowania co do odzyskania zdolności do pracy uwzględnia się stopień naruszenia sprawności organizmu oraz możliwość przywrócenia niezbędnej sprawności w drodze leczenia, jak też możność wykonywania dotychczasowej pracy, względnie możność przekwalifikowania zawodowego. Dalej w myśl ustępu 3 cytowanego artykułu, trwałą niezdolność do pracy orzeka się, jeżeli według wiedzy medycznej nie ma rokowań odzyskania zdolności do pracy, zaś gdy rokowania takie istnieją, orzeka się okresową niezdolność do pracy. Przedmiotem postępowania było ustalenie, czy ubezpieczony ze względu na stan zdrowia jest niezdolny do pracy, czy też jest zdolny do pracy, jak to wynika z decyzji ZUS wydanej w oparciu o orzeczenie komisji lekarskiej. Sąd w oparciu o opinię biegłego lekarza psychiatry sporządzoną na podstawie wyników badań i dokumentacji medycznej stwierdził u ubezpieczonego istnienie przesłanek uzasadniających przyjęcie, iżS. B.z uwagi na - zaburzenia osobowości na podłożu padaczki oraz deficyt intelektu spełnia warunek w postaci częściowej niezdolności do pracy okresowo na okres 3 lat od 01.02.2013 r. Nie rokuje odzyskania zdolności do pracy nawet po przekwalifikowaniu. Jak wynika z uzasadnienia opinii, u odwołującego stwierdza się zaburzenia osobowości na podłożu padaczki oraz deficyt intelektualny. Badaniem psychologicznym stwierdzono u niego pogranicze upośledzenia umysłowego jednak poziom jego funkcjonowania w życiu codziennym jest gorszy niż wynika to z poziomu stwierdzonego deficytu, co jest prawdopodobnie skutkiem zaniedbań wychowawczych i edukacyjnych oraz stereotypów zachowań otoczenia w stosunku do odwołującego jako osoby mniej sprawnej, nie radzącej sobie, traktowanej z pobłażliwością. Nieprawidłowe cechy osobowości o typie charakteropatii padaczkowej dodatkowo niekorzystnie wpływają na zdolność do adaptacji w środowisku oraz umiejętność nawiązywania relacji z otoczeniem, a także umiejętność wywiązywania się z podjętych obowiązków, co w istotny sposób upośledza zdolność odwołującego do pracy. Odwołujący pracuje w zakładzie pracy chronionej, na stanowisku poniżej kwalifikacji zawodowych, wykonuje prostą pracę pakowacza. Odwołujący nie jest zdolny do pracy w wyuczonym zawodzie i po przekwalifikowaniu również nie rokuje odzyskania zdolności do pracy na otwartym rynku pracy. Funkcjonowanie jako pracownik w zakładzie pracy chronionej nie oznacza pełnej zdolności do pracy. Organ rentowy podnosił w toku postępowania, iż odwołujący w wyuczonym zawodzie nigdy nie pracował, a w takim przypadku należy stwierdzić czy odwołujący jest zdolny do pracy zgodnej z rzeczywistymi kwalifikacjami. To twierdzenie pozostaje w sprzeczności z treścią świadectwa pracy z dnia 22.09.1997 r., z którego wynika, że odwołujący pracował jako stolarz meblowy czyli w wyuczonym zawodzie. Po drugie odwołujący od 2000 roku pozostaje w zatrudnieniu w zakładzie pracy chronionej jako pakowacz i nie stanowiło to poprzednio przeszkody w przyznaniu mu prawa do renty w okresie od 01.12.2010 r. do 31.01.2013 r. W wyuczonym zawodzie stolarza meblowego nie pracuje od lat. Zgodnie ze stanowiskiem wyrażonym przez Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 07.10.2003 r. II UK 79/03 (OSNP 2004/13/234) wykonywanie pracy na stanowisku specjalnie dostosowanym do możliwości pracownika nie może być traktowane jako uzyskanie nowych kwalifikacji i nie oznacza odzyskania zdolności do pracy. Pozostałych warunków z art. 57 ust. 1 ustawy organ rentowy nie kwestionował. W niniejszym przypadku odwołujący spełnia przesłanki zart. 12, 13 i 57 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(Dz. U. Nr 162, poz. 1118 z późn. zm.) orazart. 47714§2 kpcnależało orzec jak sentencji wyroku i zmienić zaskarżoną decyzję z dnia 26 marca 2013 r. przyznającS. B.rentę z tytułu częściowej niezdolności do pracy od dnia 01.02.2013 r. na okres 3 lat.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Tarnowie date: '2014-07-01' department_name: IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Kazimierz Kostrzewa legal_bases: - art. 12, art. 13 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych - art. 278 kpc recorder: protokolant sądowy Marta Bartusiak signature: IV U 761/13 ```
152505350000503_I_Ns_000152_2017_Uz_2019-03-04_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygnatura akt I Ns 152/17 POSTANOWIENIE Dnia 14 lutego 2019r. Sąd Rejonowy w Ostrzeszowie I Wydział Cywilny w następującym składzie: Przewodniczący: SSR Małgorzata Wierzba-Golicka Protokolant: starszy sekretarz sądowy Beata Reitzig po rozpoznaniu w dniu 05 lutego 2019r. w Ostrzeszowie na rozprawie sprawy z wniosku Skarbu Państwa – Starosty(...) przy udziale Miasta i GminyO.,M. N. o stwierdzenie zasiedzenia postanawia: 1 oddalić wniosek; 2 zasądzić od wnioskodawcy Skarbu Państwa - Starosty(...)na rzeczM. N.kwotę(...),- ((...)) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu. Małgorzata Wierzba-Golicka Sygn. akt I Ns 152/17 UZASADNIENIE Wnioskodawca Skarb Państwa – Starosta(...)wniósł o zasiedzenie nieruchomości położonej wO.oznaczonej jakodziałka nr (...)o powierzchni 0,0150 ha. W uzasadnieniu wniosku wskazał, iż właścicielami nieruchomości wpisanymi w księdze wieczystej dawnej w XIX wieku byliJ. Z.iW. Z.. Wnioskodawca wskazał, jednak, że już w latach 30. XX wieku wyżej wymienione osoby nie sprawowały władztwa nad nieruchomością, która stanowiła wtedy wybrukowany plac. Wnioskodawca podniósł, iż od zakończenia II wojny światowej nieruchomość posiada przedmiotową nieruchomość, która stanowi drogę gminną. Uczestnik postępowania Miasto i GminaO.poparł wniosek. Uczestniczka postępowaniaM. N.wniosła o oddalenie wniosku i zasądzenie na jej rzecz kosztów postępowania. W uzasadnieniu swojego stanowiska wskazała, iż jest właścicielką sąsiedniej nieruchomości oznaczonej jakodziałka nr (...), a nieruchomość, będąca przedmiotem zasiedzenia od lat 60 ubiegłego wieku znajdowała się we władaniu posiadaczy tejże nieruchomości. Sąd ustalił, co następuje. Nieruchomość objęta wnioskiem oznaczona w rejestrze gruntów jakodziałka nr (...), stanowiła własnośćJ. Z.iW. Z.. Obecnie w rejestrze gruntów nieruchomość figuruje jako droga publiczna. Nieruchomość stanowi klin znajdujący się w rozwidleniu ulic. Jego powierzchnia jest częściowo pokryta nawierzchnią bitumiczną, a częściowo kostką brukową. Dowód: częściowo niesporne, zaświadczenie k. 4, wypis i wyrysy z rejestru gruntów k. 5-6. Od lat 90 nieruchomość znajduje się we władaniu uczestniczki postępowania, jako grunt przynależny do prowadzonego przez nią sklepu. Uczestniczka na części nieruchomości położyła kostkę brukową ( chodnik przed sklepem ) i namalowała na asfalcie linie wytyczające parking oraz postawiła znak informujący o zakazie parkowania przez osoby niebędące klientami sklepu. Uczestniczka na nieruchomości pozostawia także ruchomą reklamę sklepu oraz dokonuje wyładunku towarów. Dowód: wydruki zdjęć k. 30-33, zeznania świadków:J. N.płyta CD k. 100,P. K.płyta CD k. 100,A. D.płyta CD k. 100,M. S.płyta CD k. 100 iA. P.k. 117v. Układając nową nawierzchnię na sąsiednich ulicach wykonawca tych robót wylał asfalt także na części nieruchomości oznaczonej jakodziałka nr (...). W trakcie tych prac uczestniczka uzyskała informacje od wykonawcy, iż wylanie asfaltu także na placu pomiędzy ulicami będzie najkorzystniejszym rozwiązaniem. Dowód: przesłuchanie uczestniczki postępowania 117v-118 akt. Powyższy stan faktyczny, który był częściowo niesporny Sąd ustalił na podstawie wyżej wymienionych dokumentów oraz przesłuchania Sąd uznał za nieudowodnione twierdzenia wnioskodawcy jakoby nieprzerwanie od 1945 roku władał przedmiotową nieruchomością. Jedynymi dowodami przedstawionymi przez wnioskodawcę jest wydruk zdjęcia przedstawiającego część nieruchomości pokrytą kostką brukową, które zostało opisana przez użytkownika(...)jako fotografia z lat trzydziestych ubiegłego wieku ( k. 9 akt ) oraz wypis z Rejestru Gruntów, z którego wynika, że nieruchomość stanowi drogę publiczną. Uczestniczka postępowania wykazała, iż od lat 90 włada nieruchomością jak właściciel, trudno bowiem o bardziej wyraziste zamanifestowanie swoich uprawnień jak namalowanie pasów i postawienie znaku zakazującego wjazdu osobom niebędącym klientami sklepu uczestniczki, a wedle jej twierdzeń nieruchomość traktowana była jako przynależna do sąsiedniego budynku już przez jej teścia w latach 60 ubiegłego wieku. W takiej sytuacji przedłożony przez wnioskodawcę materiał dowodowy należało uznać za niewystarczający dla uznania go za posiadacza przedmiotowej nieruchomości. Także kwestia ułożenia nawierzchni asfaltowej na części nieruchomości nie przesądza o posiadaniu nieruchomości. Ewentualny sprzeciw uczestniczki wobec wykonania tych prac byłby bowiem całkowicie nieuzasadniony, gdyż w ich wyniku na użytkowanym przez nią parkingu wymieniona została nawierzchnia, a ona nie ponosiła w związku z tym żadnych kosztów. Twierdzenia wnioskodawcy co do posiadania przez niego przedmiotowej nieruchomości podważa także okoliczność, że namalowanie pasów i postawienie znaku zakazującego wjazdu przez uczestniczkę postępowania nie wywołało żadnej reakcji u wnioskodawcy czy odpowiednich służb, które powinny podjąć odpowiednie czynności związane z zajęciem drogi publicznej, a należy podkreślić, iż nieruchomość znajduje się w ścisłym centrum miasta, więc niemożliwe było przeoczenie tego faktu. Sąd zważył, co następuje. Zgodnie zart. 172 kcprzesłankami nabycia własności nieruchomości przez zasiedzenie są: ⚫ samoistne posiadanie nieruchomości przez osobę niebędącą jej właścicielem, upływ czasu dwudziestu lub trzydziestu lat. Przesłanką niezbędną do nabycia prawa własności rzeczy jest posiadanie samoistne. Zart. 336 kcwynika, że posiadaczem samoistnym rzeczy jest ten, kto postępuje z rzeczą jak właściciel, o czym świadczą okoliczności dostrzegalne dla innych osób, wyrażając tym samym wolę wykonywania względem niej prawa własności ( vide: m.in.: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 grudnia 2000r. w sprawie V CKN 164/00 i postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 28 lutego 2002r. w sprawie III CKN 891/00 ). Stan posiadania współtworzą fizyczny element ( corpus ) władania rzeczą oraz intelektualny element zamiaru ( animus ) władania rzeczą dla siebie ( animus rem sibi habendi ). W przypadku posiadania samoistnego mamy na uwadze animus domini ( posiadacz samoistny włada rzeczą „jak właściciel" ). Praktycznie zaś wypada kierować się - przy ustalaniu charakteru posiadania - manifestowanym na zewnątrz wobec otoczenia zachowaniem posiadacza ( por. J. Ignatowicz (w:) Kodeks cywilny. Komentarz, t. I, Warszawa 1972, s. 770; J.St. Piątowski (w:) System..., s. 323; E. Skowrońska-Bocian (w:) Kodeks..., s. 436 ). Według zewnętrznych znamion zachowania posiadacza można oceniać zarówno corpus jak też animus possidendi. Gdy chodzi o upływ czasu jako przesłankę zasiedzenia, toart. 172 kcprzewiduje dla nieruchomości dwudziestoletni i trzydziestoletni termin zasiedzenia przy czym wymagany upływ czasu uzależniony jest od istnienia dobrej lub złej wiary posiadacza w chwili objęcia nieruchomości w posiadanie. Z dobrą wiara mamy do czynienia gdy zasiadujący znajduje się w usprawiedliwionym błędnym przekonaniu, że przysługuje mu prawo własności, jednakże jeśli do nabycia prawa własności dochodzi w drodze nieformalnej umowy, bez dochowania wymaganych czynności notarialnych, przyjmuje się, że pozostaje on w złej wierze ( vide: uchwała Składu Siedmiu Sędziów Sądu Najwyższego z dnia 6 grudnia 1991 r. III CZP 108/9, Legalis 27543 ). Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy należy wskazać, iż wnioskodawca nie wykazał, aby w okresie trzydziestoletnim, bo taki znajduje zastosowanie w niniejszej sprawie posiadał nieruchomość w sposób prowadzący do zasiedzenia. W związku z powyższym orzeczono jak w pkt 1 sentencji postanowienia. Na marginesie należy wskazać, iż Sąd nie badał twierdzeń uczestniczki postępowania co do zasiedzenia przez nią przedmiotowej nieruchomości, gdyż nie miałoby to wpływu na treść rozstrzygnięcia, dlatego też oddalenie wniosku w niniejszej sprawie nie przesądza o zasadności twierdzeń uczestniczki postępowania w tym zakresie. O kosztach postępowania orzeczono na podstawieart. 520 § 3 kpcuznając, iż sprawa miała charakter sporny, a wnioskodawca jako strona przegrywająca zobowiązany jest do zwrotu na rzecz uczestniczki postępowania poniesionych przez nią kosztów procesu w kwocie(...),- złotych, na którą składają się: opłata skarbowa w kwocie(...),- złotych od złożenia dokumentu stwierdzającego pełnomocnictwo oraz kwota(...),- złotych stanowiąca wynagrodzenie pełnomocnika ustalone na podstawie § 5 pkt 1 w związku z § 2 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie. Małgorzata Wierzba-Golicka
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Ostrzeszowie date: '2019-02-14' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Małgorzata Wierzba-Golicka legal_bases: - art. 172 kc - art. 520 § 3 kpc recorder: starszy sekretarz sądowy Beata Reitzig signature: I Ns 152/17 ```
152510000004021_VIII_U_001328_2019_Uz_2020-03-19_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VIII U 1328/19 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 19 marca 2020 roku Sąd Okręgowy w Łodzi VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w następującym składzie: Przewodniczący: S. S.O. Agnieszka Gocek Protokolant stażystka Adrianna Krawczyk po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 27 lutego 2020 roku wŁ. sprawy z odwołania :A. W. przeciwko : Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych I Oddziałowi wŁ. z udziałem zainteresowanej:E. F. na skutek odwołania od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych I Oddziału wŁ.z dnia 4 marca 2019 roku w sprawie znak(...)- (...)RWA:(...)- (...)K-52-72682674798 nr(...) o podleganie obowiązkowi ubezpieczeń społecznych zmienia zaskarżoną decyzję i ustala, żeE. F.podlega od 1 września 2018 roku obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym tj. emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu z tytułu zatrudnienia jako pracownikA. W..
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Łodzi date: '2020-03-19' department_name: VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Agnieszka Gocek legal_bases: [] recorder: stażystka Adrianna Krawczyk signature: VIII U 1328/19 ```
152505000002521_V_U_000702_2014_Uz_2014-11-05_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt V U 702/14 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 7 października 2014 r. Sąd Okręgowy w Kaliszu V Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie : Przewodniczący SSO Marzena Głuchowska Protokolant Barbara Wypych po rozpoznaniu w dniu 7 października 2014 r. w Kaliszu odwołaniaS. B. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział wO. z dnia 20 maja 2014 r. Nr(...) w sprawieS. B. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział wO. o emeryturę Zmienia zaskarżoną decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział wO.z dnia 20 maja 2014 r. znak(...)w ten sposób, że przyznaje odwołującemuS. B.emeryturę poczynając od dnia 1 lutego 2014 r. UZASADNIENIE W dniu 06.02.2014 r. do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział wO.został złożony wniosek o przyznanie prawa do emerytury z tytułu pracy w szczególnych warunkach dlaS. B.. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wO.decyzją z dnia 20.05.2014 r. w sprawie(...)Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wO.odmówiłS. B.prawa do emerytury. Zdaniem ZUS wO.odwołujący nie spełnia przesłanek wskazanych wart. 184 ustawy z dnia 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(tj. Dz. U. 2004 r., nr 39, poz. 353 ze zm.) tj. nie wykazał 25 lat zatrudnienia na dzień 01.01.1999 r. Od decyzji tej w dniu 06.06.2014 r. wniósł odwołanieS. B., w którym podniósł, iż wykonywana przez niego praca w okresie od 30.12.1969 r. do 25.04.1973 r. w gospodarstwie rolnym rodziców powinna być uwzględniona do ogólnego stażu pracy. W odpowiedzi na odwołanie ZUS wO.podtrzymał argumentację wcześniej przedstawioną w zaskarżonej decyzji, podniósł, iż odwołujący nie udowodnił okresu 25 lat zatrudnienia oraz wniósł o oddalenie odwołaniaS. B.. Sąd Okręgowy / Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Kaliszu ustalił następujący stan faktyczny: Odwołującyurodził się dnia (...)Wykazał staż pracy na dzień 01.01.1999r. wynoszący 22 lata, 5 miesięcy i 27 dni. Odwołujący wykazał okres pracy w szczególnych warunkach wynoszący ponad 15 lat. Organ rentowy nie uznał odwołującemu okresu pracy w gospodarstwie rolnym rodziców od dnia 30.12.1969 r. do dnia 25.04.1973 r. W niniejszej sprawie odwołujący zmierzał do wykazania okresu pracy w gospodarstwie rolnym od 30.12.1969 r. do 25.04.1973 r. Odwołujący nie należy do OFE. Odwołujący posiadł status pracownika. Odwołujący obecnie pobiera rentę z tytułu niezdolności do pracy. Rodzice odwołującegoJ. B.iF. B.byli roczniki: 1912 i 1911. Matka odwołującego zmarła w 1987 r., ojciec w 1985 r. Ojciec odwołującego pracował zawodowo jako drwal w lesie. Około 1966- 1967 r. ociec odwołującego przeszedł na rentę z powodu schorzeń układu ruchu. Matka odwołującego zajmowała się domem i gospodarstwem rolnym. Rodzice odwołującego mieli gospodarstwo rolne o powierzchni 0,8 ha położone w miejscowościB.. Nadto matka odwołującego była spadkobiercą gruntu o powierzchni około 1,8 ha, z tym że uprawiała całość gruntu po wuju o powierzchni około 3ha. Nadto ojciec odwołującego dzierżawił łąki od Lasów Państwowych. Na gruntach uprawiano zboża, ziemniaki oraz zbierano siano. Rodzice odwołującego mieli inwentarz: konia, 4-5 sztuk bydła, kilka sztuk trzody. MałżonkowieB.mieli troje dzieci:M.urodzoną w (...)r.,S.urodzonego w (...)r.,S.urodzonego w (...)r.M.mieszkała na gospodarstwie do wyjścia za mąż w 1967 r., następnie mieszkała u teściów i potem na gruntach po rodzinie ojca. Wymeldowała się z gospodarstwa w dniu 04.06.1970 r.M.pracowała w tartaku od 1965 r., do którego dojeżdżała ponad 50 km. na powyższą okoliczność odwołujący okazał legitymację ubezpieczeniową. Brat odwołującegoS.po ukończeniu szkoły podstawowej, uczył się przez dwa lata w szkole zawodowej. Nauki nie skończył. Pracował zawodowo od 1967 r. co wynika z legitymacji ubezpieczeniowej. Mieszkał na gospodarstwie ojca, nie założył własnej rodziny, zmarł w 2008 r. Odwołujący w miejscowości zameldowany był w okresie: od urodzenia do dnia 05.08.1983 r. Odwołujący po ukończeniu szkoły podstawowej w nie uczył się i nie pracował zawodowo do rozpoczęcia odbywania służy wojskowej. Odwołujący odbywał zasadniczą służbę wojskową od 24.04.1973 r. do 09.04.1975 r. Odwołujący nie powoływał się na pracę w gospodarstwie rolnym ubiegając się o pracę w 1977 r., natomiast w życiorysie sporządzanym w 1983 r. wskazywał na prace w gospodarstwie rolnym do rozpoczęcia odbywania zasadniczej służby wojskowej, Odwołujący w okresie od 30.12.1969 r. do 25.04.1973 r. wykonywał stałą codzienną pracę w gospodarstwie rolnym rodziców. (dowód: zeznania odwołującego, zeznania świadkówH. M.iB. Ż., akta osobowe odwołującego) Możliwość uzyskania emerytury przez mężczyzn przed ukończeniem 65 roku życia przewidywał do 31.12.2008 r. przepisart. 32 ustawy z dnia 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(Dz. U. nr 39, poz.353 ze zmianami). Obecnie osoby urodzone po 31.12.1948 r., które osiągnęły wiek wymieniony wart. 32i pracowały w szczególnych warunkach mogą przejść na emeryturę na warunkach przewidzianych w art. 184 wymienionej ustawy. Muszą, m.in. spełniać warunek wykazania stażu pracy 25 lat dla mężczyzn i 15 lat pracy w szczególnych warunkach na dzień 01.01.1999 r. Przepis ten wymagał także dla spełnienia warunków do świadczenia, rozwiązania stosunku pracy i braku przynależności do OFE. Warunek rozwiązania stalunku pracy nie obowiązuje od 01.01.2013 r. Dla celów ustalenia uprawnień do wcześniejszej emerytury za pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach uważa się pracowników zatrudnionych przy pracach o znacznej szkodliwości dla zdrowia oraz o znacznym stopniu uciążliwości lub wymagających wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne lub otoczenia w podmiotach, w których obowiązują wykazy stanowisk ustalone na podstawie przepisów dotychczasowych. Wiek emerytalny takich osób, rodzaje prac lub stanowisk oraz warunki, na podstawie, których osobom przysługuje prawo do emerytury, ustala się na podstawie ustawy orazRozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7.02.1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze(Dz. U. z 1983 r., nr 8, poz. 43 ze zmianami), a także na podstawie przepisów wykonawczych wydanych na podstawie wymienionych aktów. Pierwszym z warunków jest brak przynależności do OFE i odwołujący ten warunek spełnia. Kolejnym warunkiem jest ukończenie 60 roku życia. Odwołujący osiągnął wymagany przez przepisy wiek w dniu(...). Następnym warunkiem jest przepracowanie wymaganego okresu zatrudnienia tj. co najmniej 25 lat okresów składkowych i nieskładkowych. Odwołujący wykazał okresy składkowe i nieskładkowe za okres 22 lata 5 miesięcy i 27 dni na dzień 01.01.1999 r. Spór w niniejszej sprawie sprowadza się do tego, czy odwołujący na dzień 01.01.1999 r. wykazuje ogólny staż pracy wynoszący 25 lat. Zauważyć należy, iż emerytura w obniżonym wieku z uwagi na pracę w szczególnych warunkach przewidziana jest obecnie, oprócz emerytur pomostowych, jedynie dla grona osób, które w określonej dacie spełniły warunki stażowe. Tą datą jest 01.01.1999 r. Spełnienie warunku 20 lat zatrudnienia na tę datę dla kobiet i 25 lat dla mężczyzn dotyczyć będzie z upływem czasu coraz mniejszej grupy osób - fizycznie stanie się niemożliwe wykazanie stażu pracy w takim wymiarze. Zdaniem Sądu z tego powodu rygorystycznie podejść należy do ustalania ogólnego stażu pracy ubezpieczonych, tak jak czyni się do badania stażu w szczególnych warunkach. Co do doliczenia do stażu pracy okresu pracy w gospodarstwie rolnym stwierdzić należy. Z treści art. 5 cytowanej ustawy przy ustalaniu prawa do emerytury i renty i obliczaniu ich wysokości uwzględnia się okresy składkowe i nieskładkowe, z tym, że okresy nieskładkowe uwzględnia się w wymiarze nie przekraczającym jednej trzeciej udowodnionych okresów składkowych. Art. 10 powołanej wyżej ustawy przewiduje natomiast możliwość uwzględnienia przy ustalaniu prawa do emerytury oraz przy obliczaniu jej wysokości przypadających przed dniem 1 stycznia 1983 r. okresów pracy w gospodarstwie rolnym po ukończeniu 16 roku życia, ale jedynie, gdy okresy składkowe i nieskładkowe, ustalone na zasadach określonych w art. 5-7, są krótsze od okresu wymaganego do przyznania emerytury, w zakresie niezbędnym do uzupełnienia tego okresu. Powołany powyżej art. 10 ustawy pozwala na uwzględnienie okresu pracy w gospodarstwie rolnym po ukończeniu 16 roku życia przypadającego w czasie, kiedy nie funkcjonowało ubezpieczenie społeczne rolników (tj. przed 1 stycznia 1983). Podstawowe znaczenie ma zatem ustalenie czy wykonywanie określonych czynności w gospodarstwie rolnym można uznać za okresy pracy w tym gospodarstwie. We wskazanym przepisie nie ma jednak definicji pracy w gospodarstwie rolnym. Przyjmuje się w związku z tym, iż ustalenia czy, pracę danej osoby w gospodarstwie rolnym można uznać za pracę mogącą być uwzględnioną przy ustalaniu prawa do emerytury, dokonywać należy w oparciu o przepisy regulujące ubezpieczenie społeczne rolników. Za okresy pracy w gospodarstwie rolnym, uważa się więc okresy wykonywania pracy na takich warunkach, jakie po dniu 01.01.1983 r. dawałyby podstawę do objęcia ubezpieczeniem społecznym rolników (tak w wyroku SN z dnia 3 lipca 2001 r., II UKN 466/00 OSNPUSiSP 2003, nr 7, poz. 186). Ubezpieczenie społeczne rolników regulowane jest przepisamiustawy z dnia 20.12.1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników(Dz. U z 1998 r., nr 7, poz.25 ze zmianami). Przyjmuje się powszechnie, iż o uwzględnieniu przy ustalaniu prawa do świadczeń emerytalno-rentowych okresów pracy w gospodarstwie rolnym przesądza wystąpienie dwóch okoliczności: po pierwsze - wykonywanie czynności rolniczych powinno odbywać się zgodnie z warunkami określonymi w definicji legalnej "domownika" zart. 6 pkt 2 powołanej ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolnikówi po drugie - czynności te muszą być wykonywane w wymiarze nie niższym niż połowa ustawowego czasu pracy, tj. minimum 4 godziny dziennie (art. 6 ust. 2 pkt 1 lit. a ustawy emerytalnej). Takie stanowisko zajęto w wyrok SN z dnia 28.02.1997 r., II UKN 96/96,(OSNP,1997/23/473),wyrażonym wprawdzie na gruncie poprzednio obowiązującej ustawy, ale nadal aktualnym. Zgodnie z treścią wskazanego powyżejart. 6 pkt 2 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolnikówza domownika uważa się osobę bliską rolnikowi, która ukończyła 16 lat, pozostaje z rolnikiem we wspólnym gospodarstwie domowym lub zamieszkuje na terenie jego gospodarstwa rolnego albo w bliskim sąsiedztwie i stale pracuje w tym gospodarstwie rolnym i nie jest związana z rolnikiem stosunkiem pracy. W poprzednio obowiązującejustawie z dnia 14.12.1982 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników indywidualnych i członków ich rodzindomownika definiowano jako członka rodziny rolnika, pozostającego we wspólnym gospodarstwie domowym z rolnikiem, mającego co najmniej 16 lat, nie podlegającego obowiązkowi ubezpieczenia na podstawie innych przepisów a ponadto osobę, dla której praca w gospodarstwie rolnym stanowi główne źródło utrzymania. W rozpoznawanej sprawie z dokonanych ustaleń faktycznych wynika, iż odwołujący po ukończeniu szkoły podstawowej, nie uczył się dalej, nie pracował zawodowo. Mieszkał na gospodarstwie z rodzicami i wykonywał wszystkie prace konieczne na gospodarstwie: prace polowe, prace przy sprzęcie plonów, prace przy oprzęcie inwentarza. Odwołującemu należy więc uwzględnić w ogólnym stażu pracy okres pracy w gospodarstwie rolnym rodziców od 30.12.1969 r. do 25.04.1973r. Ostatnim warunkiem uzyskania prawa do emerytury na podstawieart. 184 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznychjest przepracowanie co najmniej 15 lat w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze na dzień 01.01.1999 r. i odwołujący ten warunek spełnia. Odwołujący wykazał okres 25 lat zatrudnienia na dzień 01.01.1999 r. Odwołujący spełnił zatem warunki wymienione wart. 184 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznychdo nabycia prawa do emerytury. Mając na uwadze powyższe na podstawieart. 47714§ 2 kpc. Sąd orzekł jak w wyroku o zmianie zaskarżonej decyzji i przyznaniu odwołującemu prawa do emerytury od dnia 01.02.2014 r. Co do pierwszej decyzji w przedmiocie emerytury odwołujący nie składał od niej odwołania. Sporna w sprawie decyzja jest wynikiem rozpatrzenia kolejnego wniosku odwołującego o emeryturę z 02.2014 r.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Kaliszu date: '2014-10-07' department_name: V Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Marzena Głuchowska legal_bases: - art. 184 ustawy z dnia 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych - art. 6 pkt 2 powołanej ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników - 'art. 477 ' recorder: Barbara Wypych signature: V U 702/14 ```
151500000001006_II_AKzw_001186_2006_Uz_2006-12-20_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II AKzw 1186/06 POSTANOWIENIE dnia 20 grudnia 2006r. Sąd Apelacyjny w Katowicach w Wydziale II Karnym w składzie: Przewodniczący: Sędzia SA Marek Charuza Protokolant: Ewa Matyjaszczyk przy udziale Prokuratora Prokuratury Apel. Małgorzaty Seimińskiej po rozpoznaniu w sprawie:G. C. skazanego za przestępstwaart. 286 §1 kki inne zażalenia wniesionego przez skazanego na postanowienie Sądu Okręgowego w Katowicach z dnia 27 września 2006r. sygn. VIII Wz. 1032/06 w przedmiocie:odmowy udzielenia warunkowego zwolnienia na podstawieart. 437 § 1 kpkw zw. zart. 1 § 2 kkw p o s t a n a w i a zaskarżone postanowienie utrzymać w mocy UZASADNIENIE Zażalenie skazanego nie zasługuje na uwzględnienie. Sąd penitencjarny w sposób poprawny i znajdujący pełne oparcie w ujawnionym materiale dowodowym dokonał ustaleń faktyczno – prawnych odnoszących się do braku uprawnień formalnych skazanegoG. C.o ubiegania się o warunkowe przedterminowe zwolnienie. Zgodnie bowiem zart. 160 § 3 kkww razie odwołania warunkowego przedterminowego zwolnienia na poczet kary nie zalicza się okresu spędzonego na wolności. Ponadto wbrew wywodom skarżącego, prawidłowym jest wyliczenie sądu, iż uprawnienia takie zdobędzie skazany dopiero w dniu 24 czerwca 2009r., a więc po upływie 3/4 sumy wymierzonych mu kar pozbawienia wolności. W przypadku bowiem tegoż skazanego, wobec którego wymierzano karę z zastosowaniemart. 64 § 2 kkma zastosowanieart. 78 §2 kk, a nieart. 79 § 2 kk. Ten ostatni bowiem przepis dotyczy innych sytuacji np. ma zastosowanie do skazanego odbywającego dwie lub więcej kar niepodlegających łączeniu. Niezależnie od warunków określonych wart. 78 § 1 lub 2(połowa, dwie trzecie lub trzy czwarte kary), warunkowe zwolnienie może mieć wówczas zastosowanie po odbyciu 15 lat pozbawienia wolności, Określone wart. 78terminy odnoszą się zaś do kary jednostkowej i kary łącznej podlegającej wykonaniu.Artykuł 79 § 1rozciąga przewidziane w tych przepisach terminy ubiegania się o warunkowe zwolnienie na sumę dwóch lub więcej niepodlegających łączeniu kar pozbawienia wolności, które skazany ma odbywać kolejno. Omawiana regulacja rozstrzyga także sporną na gruncied.k.k.(zob. uchw. SN z 16 VI 1993r., I KZP 13/93, OSNKW 1993, nr 7, poz. 42; z glosami K. Postulskiego, S. Zabłockiego i L. Paprzyckiego, Pal. 1994, nr 3-4 i 7-8) kwestię obliczania terminów, jeżeli chociażby jedno z przestępstw składających się na karę łączną lub kary podlegające sumowaniu popełnione zostało w warunkach recydywy określonej wart. 64. W takim bowiem wypadku do całej kary powstałej w wyniku sumowania kar pozbawienia wolności odnoszą się zaostrzone terminy dotyczące ubiegania się o warunkowe zwolnienie, tj. odpowiednio odbycie dwóch trzecich lub trzech czwartych kary. Mając na uwadze powyższe, brak było podstaw do uwzględnienia zażalenia skazanego, zatem orzeczono jak w części dyspozytywnej.
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Katowicach date: '2006-12-20' department_name: II Wydział Karny judges: - Marek Charuza legal_bases: - art. 78 § 1 lub 2 - art. 437 § 1 kpk - art. 160 § 3 kkw - Artykuł 79 § 1 recorder: Ewa Matyjaszczyk signature: II AKzw 1186/06 ```
151515000001503_III_Ca_002029_2015_Uz_2016-05-17_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt III Ca 2029/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 17 maja 2016 r. Sąd Okręgowy w Gliwicach III Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie: Przewodniczący - Sędzia SO Henryk Brzyżkiewicz Sędzia SO Barbara Braziewicz (spr.) Sędzia SO Anna Hajda Protokolant Aldona Kocięcka po rozpoznaniu w dniu 11 maja 2016 r. w Gliwicach na rozprawie sprawy z powództwaH. W. przeciwkoSpółdzielni Mieszkaniowej (...)wG. o zobowiązanie do złożenia oświadczenia woli na skutek apelacji powódki od wyroku Sądu Rejonowego w Gliwicach z dnia 1 października 2015 r., sygn. akt I C 840/15 uchyla zaskarżony wyrok, znosi postępowanie w całości i przekazuje sprawę według właściwości Sądowi Okręgowemu w Gliwicach. SSO Anna Hajda SSO Henryk Brzyżkiewicz SSO Barbara Braziewicz UZASADNIENIE PowódkaH. W.żądała zobowiązania pozwanejSpółdzielni Mieszkaniowej (...)wG.do przyjęcia powódki w poczet członków spółdzielni oraz złożenia przez pozwaną oświadczenia woli następującej treści: „Spółdzielnia Mieszkaniowa (...)z siedzibą wG.ustanawia na rzecz PaniH. W.spółdzielcze lokatorskie prawo do należącego do zasobów spółdzielnilokalu mieszkalnego numer (...)znajdującego się w budynku położonym wG.przyulicy (...)”. Nadto, powódka wniosła o zasądzenie na jej rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W odpowiedzi na pozew pozwanaSpółdzielnia Mieszkaniowa (...)wG.wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powódki na jej rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Zaskarżonym wyrokiem z dnia 1 października 2015r. Sąd Rejonowy w Gliwicach oddalił powództwo i zasądził od powódki na rzecz pozwanej kwotę 600zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. Sąd Rejonowy ustalił, że 26 marca 1992r.K. W.otrzymał przydziałlokalu mieszkalnego numer (...)położonego wG.przyulicy (...), na warunkach spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu, wchodzącego w skład zasobówSpółdzielni Mieszkaniowej (...)wG.. Wraz zK. W., uprawnioną do zamieszkania w lokalu była jego żonaH. W.. Członkiem spółdzielni był jedynieK. W.. W związku z zaniedbaniem przezK. W.obowiązków lokatora związanych z uiszczaniem opłat za zajmowanie lokalu mieszkalnego, uchwałą z dnia 26 października 1999r. rada nadzorcza funkcjonująca w spółdzielni podjęła decyzję o wykluczeniuK. W.z rejestru członków spółdzielni.Powstała zaległość związana z nieuiszczaniem przezK. W.opłat za zajmowanielokalu mieszkalnego numer (...), wynosząca w sumie 14.873,76 zł należności głównej oraz 5.235,57 zł odsetek ustawowych, stała się przedmiotem ugody zawartej międzySpółdzielnią Mieszkaniową (...)wG.aK. W., na mocy którejK. W.zobowiązał się do spłaty tych kwot w terminie do dnia 1 listopada 2005 r. Ostateczna spłata zadłużenia przezK. W.nastąpiła w 2005r. Aktualnielokal mieszkalny numer (...)nie jest obciążonych ani z tytułu normatywu (kredytu długoterminowego), ani z tytułu opłat na pokrycie kosztów związanych z eksploatacją lokalu oraz zaliczek na poczet zużycia mediów. Po spłacie zadłużenia obciążającegolokal mieszkalny numer (...), co nastąpiło ostatecznie w 2011r.,H. W.wystąpiła do Spółdzielni MieszkaniowejG – JL wG.z wnioskiem o przyjęcie jej w poczet członków spółdzielni. Spółdzielnia Mieszkaniowa (...)wG.odmówiła przyjęciaH. W.do grona członków wskazując na przekroczenie przez wnioskującą rocznego terminu do podjęcia czynności koniecznych do zachowania roszczenia o przyjęciew poczet członków i ustanowienia lokatorskiego prawa do lokalu. Sąd Rejonowy w ustalonym stanie faktycznym uznał, iż powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie. PowódkaH. W.domagała się zobowiązania pozwanejSpółdzielni Mieszkaniowej (...)wG.do złożenia oświadczenia, mocą którego powódka miałaby zostać przyjęta w poczet członków spółdzielni i na rzecz której miałoby nastąpić ustanowienie spółdzielczego lokatorskiego prawa dolokalu mieszkalnego numer (...)położonego wG.przyulicy (...). Prawne uzasadnienie żądania powódka opierała na treści przepisówustawy o spółdzielniach mieszkaniowych,ustawy – Prawo spółdzielczeoraz statutu obowiązującego u pozwanej. Sąd Rejonowy stwierdził, iż żaden z przepisów obowiązującego prawa regulującego zagadnienia dotyczące funkcjonowania spółdzielni, nie statuuje żadnych zobowiązań wobec spółdzielni w zakresie przyjmowania osób zainteresowanych nabyciem członkostwaw spółdzielni – w poczet tych członków. Redakcja przepisów odnoszących się kwestii nabywana członkostwa w spółdzielni jednoznacznie wskazuje na uprawnienie spółdzielni do zakwalifikowania takich osób do wspólnoty spółdzielców, a nie obowiązek – w przypadku spełnienia określonych ustawowo przesłanek do nabycia członkostwa. Za zasadnością tej tezy przemawia literalne brzmienie przepisów obowiązującego prawa, tj.art. 15 § 2 ustawy z dnia 16 września 1982r.– Prawo spółdzielcze(Dz. U. z 2013 roku, poz. 1443 – j.t.), odnosząca się do funkcjonowania spółdzielni w ogóle, dalejart. 3 ust. 1 ustawy z dnia 15 grudnia2000r. o spółdzielniach mieszkaniowych(Dz. U. z 2013 roku, poz. 1222 – j.t.), a także zapis § 5 ust. 1 pkt 8 statutu obowiązującego u pozwanej, na którego treść wskazywała sama powódka. Już zatem z tej przyczyny nie sposób było przyjąć, że powódka była uprawniona do formułowania wobec pozwanej jakichkolwiek roszczeń w sferze, w której podjęcie ostatecznej decyzji o przyjęciu w poczet członków pozwanej leżało w zakresie jej uprawnień, a nie obowiązków. Ponadto Sąd ten stwierdził, iż przeprowadzone w niniejszej sprawie postępowanie dowodowe jednoznacznie wskazywało, że między stronami nie była sporna okoliczność, iż małżonek powódki, który otrzymał przydział lokalu mieszkalnego wchodzącego w zasoby pozwanej, został wykluczony ze wspólnoty spółdzielców z uwagi na uporczywe uchylanie się od obowiązku ponoszenia opłat związanych z zajmowaniem lokalu. W tym przedmiocie władze pozwanej podjęły stosowną uchwałę. Tym samym, mimo użycia w treści uchwały pozaustawowej terminologii, Sąd ostatecznie nie miał wątpliwości, że podjęta przez pozwaną uchwała stanowiła uchwałę wygaszającą spółdzielcze lokatorskie prawo do lokalu mieszkalnego przysługujące małżonkowi powódki. W kontekście tych rozważań należy zatem wskazać na dyspozycję przepisu art. 15 ust. 2 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, zgodnie z treścią którego w wypadku wygaśnięcia spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu mieszkalnego na podstawie art. 11 (uchwała wygaszająca) lub niedokonania czynności, o których mowa w art. 14, roszczenia o przyjęcie do spółdzielni i zawarcie umowy o ustanowienie spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu mieszkalnego przysługują małżonkowi, dzieciom i innym osobom bliskim. Ustęp 4 zd.1 tego przepisu wskazuje, że do zachowania powyżej określonego roszczenia, konieczne jest złożenie w terminie jednego roku deklaracji członkowskiej wraz z pisemnym zapewnieniem o gotowości do zawarcia umowy o ustanowienie spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu mieszkalnego. Powódka z roszczeniem o ustanowienie na jej rzecz prawa do lokalu mieszkalnegow warunkach spółdzielczego prawa lokatorskiego wystąpiła do pozwanej dopierow 2011r., a zatem po upływie blisko 8 lat od momentu wygaśnięcia prawa przysługującego małżonkowi powódki (uchwała wygaszająca stała się bowiem ostatecznaz dniem 27 czerwca 2003r.). Jednocześnie Sąd ten podkreślił, że powódka, obciążona obowiązkiem dowodzenia wynikającym z treści przepisuart. 6 k.c., nie wykazała, aby z wnioskiem o przyjęcie jej w poczet członków spółdzielni wystąpiła z zachowaniem ustawowego terminu. Mając na uwadze wszystkie powyższe okoliczności, Sąd doszedł do przekonania, iż powództwoH. W.nie zasługiwało na uwzględnienie i podlegało oddaleniu w całości, o czym orzeczono w punkcie 1 sentencji wyroku. O kosztach procesu orzeczono z mocy przepisuart. 98 k.p.c. Apelację od powyższego wyroku wniosła powódka zaskarżając go w całości. Wyrokowi zarzuciła naruszenie przepisów prawa materialnego tj. naruszenieart.15 §2 prawa spółdzielczegow zw. zart. 58 §2 k.c.w zw. zart. 5 k.c.przez uznanie, iż powódka nie spełnia warunków pozwalających jej na ubieganie się o członkowstwo w Spółdzielni, podczas gdy spełnienie wymogu spłacenia tzw. „normatywu” tj. współkredytowania pozwanej po dacie wykluczenia ze Spółdzielni stworzyło warunki do przyjęcia w poczet członków. Odmowa przyjęcia w poczet członków jest w tej sytuacji naruszeniem zasad współżycia społecznego poprzez nieuznawanie interesu powódki zagrożonej wykonaniem prawa podmiotowego przez pozwaną oraz naruszenie przepisów prawa procesowego tj.art. 233§1 k.p.c.poprzez dowolną a nie swobodną ocenę zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego. W oparciu o tak postawione zarzuty wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uwzględnienie powództwa oraz zasądzenie od pozwanej na rzecz powódki kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego za obydwie instancje ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyrok do ponownego rozpoznania przez Sąd pierwszej instancji z pozostawieniem temu Sądowi rozstrzygnięcia o kosztach postępowania za obie instancje. Pozwana wniosła o oddalenie apelacji w całości i zasądzenie od powódki na rzecz pozwanej kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, wg norm przepisanych. . Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Apelacja powódki odniosła skutek, przy czym z przyczyn branych pod rozwagę przez Sąd Odwoławczy z urzędu. W ocenie Sądu Okręgowe w niniejszej sprawie prowadzonej przez Sąd Rejonowy zaistniała nieważność postępowania. Zgodnie zart. 379 pkt 6 k.p.c.nieważność postępowania zachodzi jeżeli sąd rejonowy orzekł w sprawie, w której sąd okręgowy jest właściwy bez względu na wartość przedmiotu sporu. Sąd okręgowy jest rzeczowo właściwy bez względu na wartość przedmiotu sporu m in. w sprawach określonych wart. 17 pkt 1k.p.c, który stanowi, iż do właściwości sądów okręgowych należą sprawy o prawa niemajątkowe i łącznie z nimi dochodzone roszczenia majątkowe oprócz spraw o ustalenie lub zaprzeczenie pochodzenia dziecka, o ustalenie bezskuteczności uznania ojcostwa oraz o rozwianie przysposobienia. Jeżeli zatem w tej kategorii spraw orzekł sąd rejonowy, postępowanie będzie dotknięte nieważnością. Taka sytuacja zaistniała w niniejszej sprawie. Określenie spraw, które należą do właściwości rzeczowej sądu okręgowego, nastąpiło m.in. przez wyeksponowanie - jako odrębnej - grupy spraw niemajątkowych, tego rodzaju sprawy generalnie zostały przekazane do właściwości rzeczowej sądu okręgowego. Do spraw niemajątkowych objętych art. 17 pkt 1 należą także sprawy dotyczące członkostwa w spółdzielni (por. orz. SN: z 5 września 1984 r., IV CZP 143/84, OSNCP 1985, nr 4, poz. 60; z 19 maja 1986 r., IV CZ 65/86, LexPolonica nr 304547, OSNCP 1987, nr 8, poz. 124; z 3 września 1993 r., I CRN 107/93, niepubl. ). Niemajątkowy charakter spraw ma dla określenia właściwości rzeczowej sądu tak decydujące znaczenie, że w przypadkach, gdy łącznie z prawami niemajątkowymi dochodzone są roszczenia majątkowe - niezależnie od ich charakteru lub wysokości - o właściwości sądu dla tych roszczeń majątkowych decyduje w konkretnym wypadku właściwość sądu określona dla praw niemajątkowych. W niniejszej sprawie żądanie pozwu obejmuje zarówno roszczenie niemajątkowe o przyjęcie do spółdzielni powódki ( w poczet członków spółdzielni), jak i roszczenie majątkowe o ustanowienie na rzecz powódki spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu mieszkalnego. Podkreślić przy tym należy, że niemajątkowe żądanie przyjęcia powódki do spółdzielni, zgodnie z konstrukcją ustawową przewidzianą w art. 15 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych( dalej u.s.m.), jest funkcjonalnie związane z roszczeniem majątkowym o zawarcie umowy o ustanowienie spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu mieszkalnego. Jak wynika bowiem z regulacji zawartych wustawie o spółdzielniach mieszkaniowych, spółdzielcze lokatorskie prawo do lokalu mieszkalnego jest związane z członkostwem w spółdzielni. Zgodnie z art. 9 ust. 1 u.s.m. umowa o ustanowienie spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu mieszkalnego może być zawarta jedynie z członkiem spółdzielni. Zgodnie natomiast z art. 11 ust. 1 tej ustawy spółdzielcze lokatorskie prawo do lokalu mieszkalnego wygasa z chwilą ustania członkostwa. Tym samym członkostwo w spółdzielni stanowi warunek nabycia i istnienia prawa lokatorskiego. Natomiast sam fakt bycia członkiem spółdzielni mieszkaniowej nie rodzi roszczenia w stosunku do spółdzielni o ustanowienie spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu. W istocie więc roszczenie z art. 15 u.s.m. zawiera w sobie złożone uprawnienie o mieszanym charakterze (majątkowo - niemajątkowym), przy czym element niemajątkowy jest w sposób oczywisty funkcjonalnie powiązany z elementem majątkowym. Innymi słowy roszczenie niemajątkowe o przyjęcie w poczet członków spółdzielni przysługuje powódce jedynie wówczas, gdy ma ona roszczenie o zawarcie umowy o ustanowienie spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu mieszkalnego (zob. Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 4 lutego 2014 r., VI ACa 959/13, LEX 1441606). Zatem, z przytoczonych wyżej powodów, z uwagi na łączne dochodzenie przez powódkę tak roszczenia niemajątkowego jak i roszczenia majątkowego, zaskarżony wyrok ostać się nie mógł, należało znieść postępowanie w całości wobec jego nieważności i przekazać sprawę według właściwości sądowi Okręgowemu w Gliwicach. Wobec konieczności uchylenia wyroku w całości, z powodów wskazanych powyżej, zbędne stało się roztrząsanie podniesionych zarzutów w apelacji. Z tych względów należało uchylić zaskarżone orzeczenie, znieść postępowanie i przekazać sprawę według właściwości Sądowi Okręgowemu w Gliwicach do rozpoznania, o czym orzeczono na podstawieart. 386 § 2 k.p.c.orazart.108§2k.p.c. Przy ponownym rozpoznaniu sprawy, Sąd Okręgowy w oparciu o całokształt zebranego w sprawie materiału dowodowego, z poszanowaniem reguł wynikających z przepisów procedury cywilnej, wypowie się o zastosowanych normach prawa materialnego, ponadto rozstrzygnie również o kosztach procesu, w tym kosztach postępowania odwoławczego. SSOAnna Hajda SSO Henryk Brzyżkiewicz SSO Barbara Braziewicz
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Gliwicach date: '2016-05-17' department_name: III Wydział Cywilny Odwoławczy judges: - Anna Hajda - Barbara Braziewicz - Henryk Brzyżkiewicz legal_bases: - art. 15 § 2 ustawy z dnia 16 września 1982r.– Prawo spółdzielcze - 'art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 15 grudnia ' - art. 58 §2 k.c. - art. 379 pkt 6 k.p.c. recorder: Aldona Kocięcka signature: III Ca 2029/15 ```
155000000001521_III_AUa_000046_2017_Uz_2017-06-14_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt III AUa 46/17 III AUz 13/17 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 24 maja 2017 r. Sąd Apelacyjny we Wrocławiu III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący:SSA Robert Kuczyński Sędziowie:SSA Irena Różańska-Dorosz (spr.) SSA Grażyna Szyburska-Walczak Protokolant:Robert Purchalak po rozpoznaniu w dniu 24 maja 2017 r. we Wrocławiu na rozprawie sprawy z wnioskuD. K. (1)iA. T. przeciwkoZakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział weW. przy udziale R. Z. o ustalenie podstawy wymiaru składek na skutek apelacjiD. K. (1) od wyroku Sądu Okręgowego w Legnicy Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 28 września 2016 r. sygn. akt V U 425/16 oraz zażaleńD. K. (1)iA. T. od postanowienia Sądu Okręgowego w Legnicy Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 13 października 2016 r. sygn. akt V U 425/16 I oddala apelację; II oddala zażalenieD. K. (1); III zmienia zaskarżone postanowienie z dnia 13 października 2016 roku uzupełniające wyrok Sądu Okręgowego w Legnicy z dnia 28 września 2016 r. w ten sposób, że zasądza odA. T.na rzecz strony po zwanej kwotę 120 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego, oddalając dalej idące zażalenie. UZASADNIENIE Wyrokiem z dnia 28 września 2016 r. Sąd Okręgowy w Legnicy V Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oddalił odwołania:A. T.od decyzji z dnia 4 września 2015 r. w przedmiocie wysokości podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie zdrowotneR.Z.z tytułu wykonywania pracy na podstawie umowy zlecenia u płatnika(...)A. T.orazD. K. (1)od decyzji z dnia 24 listopada 2015 r. w przedmiocie podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne i ubezpieczenie zdrowotne pracownikaR.Z.wykonującej w okresie od września 2013 r. do kwietnia 2014 r. równocześnie pracę na podstawie umowy zlecenia na rzecz płatnika składek(...)D. K. (1). Powyższe rozstrzygnięcie Sąd Okręgowy wydał w oparciu o następująco ustalony stan faktyczny: D. K. (1)prowadzi działalność gospodarczą podfirmą (...)K. D.. Siedzibą firmy jestU.,(...). W ramach prowadzonej działalności zajmuje się sprzedażą i dekoracją wnętrz tapetami, okładzinami ściennymi i sztukaterią w pięciu salonach południowo-zachodniej Polski. D. K. (1)iR. Z.zawarli 2 umowy o pracę, pierwszą 26 sierpnia 2013 r. na okres próbny, a od 26 sierpnia 2013 r. do 26 listopada 2013 r. oraz 26 listopada 2013 r. na czas określony do 26 listopada 2021 r. W ramach pierwszej umowy zatrudniona została na stanowisku sprzedawcy wB.przyul. (...), a na podstawie drugiej umowy na stanowisku kierownika sklepu. Oba zatrudnienia były w pełnym wymiarze czasu pracy, z wynagrodzeniem miesięcznym w kwocie 1.600 zł brutto. Aneksem z 1 kwietnia 2014 r. zmieniono jej stanowisko pracy na szefa produktu, z zachowaniem dotychczasowych pozostałych zasad zatrudnienia. Do obowiązkówR.Z.na stanowisku sprzedawcy (zgodnie z pisemnym zakresem obowiązków) należało: prowadzenie sprzedaży detalicznej w oparciu o rzetelnie sporządzanie zamówienia, dbanie o prawidłową ilość i jakość produktów wprowadzanych do sprzedaży, przestrzeganie zasad obsługi klienta obowiązujących w firmie, rzetelne wystawianie dokumentów sprzedaży, racjonalne gospodarowanie zakupionymi materiałami i powierzonym sprzętem, zabezpieczanie mienia i dokumentacji przedsiębiorstwa przed zniszczeniem i kradzieżą, ścisła współpraca w ramach swoich obowiązków z pozostałymi działami przedsiębiorstwa oraz innymi osobami (firmami) działającymi w imieniu i na rzecz przedsiębiorstwa w oparciu o podpisane w tym zakresie umowy, przestrzeganie obowiązujących zagadnień i instrukcji w zakresie gospodarki materiałowej i finansowej, przestrzeganie przepisów BHP, PPOŻ,Kodeksu Pracyi związanych z obsługą kasy fiskalnej oraz egzekwowanie ich przestrzegania, wykonywanie innych poleceń przełożonych. Po zmianie stanowiska pracy nie przedłożono ubezpieczonej na piśmie zakresu obowiązków. UbezpieczonaR. Z.pracę świadczyła w sklepie przyul. (...)wB.. Prowadzono w nim sprzedaż artykułów wykończenia mieszkań takich jak tapety, okładziny ścienne. Oprócz ubezpieczonej zatrudniona w nim była jeszcze jako sprzedawcaM. K.. W dniu 5 marca 2013 r.A. T.rozpoczęła prowadzenie własnej działalności gospodarczej podfirmą (...)z siedzibą w tym samym miejscu, w którym działalność prowadziD. K. (1), tj.U.,(...). Wymieniona zaproponowała pracownikom tego sklepu, w tym do ubezpieczonej, umowę zlecenia, w ramach której miała ona wykonywać zmiany aranżacji poszczególnych artykułów w sklepieD. K. (1). Zmianą w zakresie aranżacji w sklepachD. K. (1)było wyeksponowanie nowego towaru, zainteresowanie nim klientów. W okresie objętym skarżonymi decyzjami ubezpieczonaR. Z.podpisała zA. T.dwie umowy zlecenia, pierwszą w dniu 30 września 2013 r., która obejmowała okres od 30 września 2013 r. do 29 grudnia 2013 r. oraz w dniu 2 stycznia 2014 r. na okres od 2 stycznia 2014 r. do 30 marca 2014 r. Na ich podstawieR. Z.zobowiązywała się do wykonania na rzeczA. T.pracy polegającej na aranżacji ekspozycji. W umowach tych nie określono wprost o jaką ekspozycję chodzi, jak często miała by ona być zmieniana, w którym sklepie, jak również nie wskazano wysokości wynagrodzenia. Zawierały one informacje o tym, że ubezpieczona jest zatrudniona u innego pracodawcy i osiąga u niego wynagrodzenie w wysokości najniższego wynagrodzenia. Płatność wynagrodzenia z ww. umów zlecenia miała następować według rachunków.R. Z.przedłożyła rachunki: z dnia 30 października 2013 r. na kwotę 716,48 zł brutto, z dnia 30 listopada 2013 r. na kwotę 356,04 zł brutto, z dnia 29 grudnia 2013 r. na kwotę 821,98 zł brutto, z dnia 30 stycznia 2014 r. na kwotę 537,36 zł brutto, z dnia 28 lutego 2014 r. na kwotę 315,39 zł brutto, z dnia 30 marca 2014 r. na kwotę 310,99 zł brutto oraz z dnia 24 kwietnia 2014 r. na kwotę 540,66 zł brutto. A. T.iD. K. (1)od marca 2013 r. podjęli współpracę. W jej ramachA. T.zajmowała się rekrutacją pracowników dlaD. K. (1)i ich szkoleniem. W ramach swej działalności współpracowała jedynie zD. K. (1). Odbiorcą 100% faktur sprzedażowych wystawionych przez firmęA. T. (...)z siedzibą wU.,(...), byłD. K. (1)prowadzący działalność gospodarczą pod firmą(...)z siedzibą wU.,(...). Przy tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy stwierdził, że odwołania wnioskodawców nie zasługują na uwzględnienie. Sąd ten, powołując się na treśćart. 41, art. 46 oraz art. 47, atakże naart. 8 ust. 1 i 2 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych, przyjął, że po dokonaniu analizy zgromadzonych w postępowaniu dowodów, w tym dokumentów zgromadzonych w aktach ZUS dot. obu płatników (umów zlecenia, rachunków do umów zlecenia, potwierdzeń przelewów, podatkowej księgi przychodów i rozchodów, faktur VAT, informacji z kontroli PIP), dokumentów zgromadzonych w aktach osobowychR.Z., jej wyjaśnień oraz wyjaśnieńA. T.iD. K. (1), że prace, jakie wykonywała ubezpieczonaR. Z.w ramach umów zlecenia zawartych zA. T.miała przyczynić się do wyeksponowania towarów w sklepieD. K. (1)i zainteresowaniu klientów nowym towarem, co w ostatecznym efekcie miało służyć zwiększeniu dochodówD. K. (1). W ocenie Sądu prace były więc wykonywane przezR. Z., pracownikaD. Z., na jego rzecz. Dalej Sąd ten podał, że dzięki konstrukcji umów zlecenia, zastosowanej przez współpracujących ze sobąD. K. (1)iA. T., firma tego pierwszego nie musiała opłacać pełnych składek na ubezpieczenia społeczne i ubezpieczenie zdrowotne od pełnych wynagrodzeń zatrudnianych pracowników. W okolicznościach rozpoznawanej sprawy znamienne jest, że odbiorcą 100% faktur sprzedażowych wystawionych przezA. T.w spornym okresie był(...) D. K. (1). A zatem, to ten pracodawca w całości uzyskał korzyść z pracy swoich pracowników, w tymR. Z.(choć formalnie w spornym okresie byli oni związani umowami zlecenia zA. T.). On zatem był odbiorcą finalnego efektu ich pracy. W świetle tych okoliczności, w ocenie Sądu, w niniejszej sprawie zastosować należało art. 8 ust. 2a ustawy systemowej i uznać, że ubezpieczonaR. Z.– mimo umowy zlecenia podpisanej z osobą trzecią, cały czas pracę wykonywała na rzecz swojego pierwotnego pracodawcyD. K. (1)w ramach stosunku pracowniczego, zaś zastosowane przez współpracujących ze sobąA. T.iD. K. (1)rozwiązanie polegające na sztucznym rozdzieleniu zakresu obowiązków tej pracownicy na wykonywane w ramach o umowy o pracę i w ramach umowy zlecenia w istocie służyć miało obejściu przepisów nakładających na płatnika składek (pracodawcę) obowiązek naliczenia i odprowadzenia wszystkich należnych składek od pełnego wynagrodzenia przysługującego pracownikowi, w niniejszej sprawie zatem –także od premii od sprzedaży. Oceniając kwestię sporną Sąd powołał się także na uchwałę Sądu Najwyższego z 2 września 2009 r., II UZP 6/09 i stwierdził ostatecznie, że w okolicznościach sprawy ubezpieczonaR. Z.- mimo formalnego zawarcia umów zlecenia z płatnikiem(...) A. T.- faktycznie przez cały okres sporny pracę świadczyła na rzecz swojego dotychczasowego pracodawcy(...) D. K. (1), a zatem - w myśl art. 8 ust. 2a ustawy systemowej - na gruncie ubezpieczeń społecznych uznać ją należało za pracownika tegoż pracodawcy, a obowiązkiem naliczenia i zapłaty składek od uzyskanych przez nią przychodów z tytułu umowy zlecenia obciążyć(...) D. K. (1), co oznacza, że zaskarżone decyzje organu rentowego były prawidłowe. Postanowieniem z 13 października 2016 r. Sąd pierwszej instancji uzupełnił zaskarżony wyrok poprzez dodanie punktu II o treści „zasądza odD. K. (1)iA. T.na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział weW.kwoty po 360 (trzysta sześćdziesiąt) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego”. Wyrok powyższy został zaskarżony apelacją przezD. K. (1), który zarzucił wydanie wyroku z naruszeniem prawa materialnego i procedury cywilnej, w szczególności przez zastosowanieart. 8 ust. 2a ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznychprzez przyjęcie, żeD. K. (1)jest płatnikiem składek od umów zleceń zawartych przez inny podmiot gospodarczy(...)A. T.zR. Z. (1)i z tego tytułu ciąży na nim obowiązek naliczenia i pobierania składek na ubezpieczenia od tych umów oraz przez niezastosowanie przepisówart. 66 ust. 1 pkt 1e ustawy z 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanej ze środków publicznychw stosunku do umów zleceń zawartych pomiędzyA. T.aR. Z. (1)oraz naruszenieart. 316 § 1 i art. 233 § 1 k.p.c.przez dowolną ocenę zebranego w tej sprawie materiału dowodowego. A. T.iD. K. (1)działając odrębnie złożyli również zażalenia na postanowienie Sądu Okręgowego w Legnicy z dnia 13 października 2016 r. w przedmiocie zasądzenia od każdego z nich na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych weW.kwot po 360 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego, wnosząc o zmianę przez Sąd Apelacyjny ww. postanowienia Sądu Okręgowego w Legnicy i nie obciążanie ich wspomnianymi kosztami postępowania w sprawie na podstawieart. 102 k.p.c. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: Apelacja wnioskodawcy nie zasługuje na uwzględnienie. Przedmiotem sporu w sprawie jest podstawa wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne ubezpieczonejR.Z., będącej pracownicąD. K. (1), która w okresie wykonywania pracy u ww. pracodawcy, zawarła dodatkowo umowy zlecenia zA. T., których przedmiotem była aranżacja ekspozycji. Wyjaśnienia wymagała kwestia, czy ubezpieczona w okresach wskazanych w zaskarżonych decyzjach, w ramach umów zawartych zA. T., dotyczących świadczenia ww. usług, może być uznana za pracownika w rozumieniuart. 8 ust. 2 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych(Dz.U.2016.963 t.j.). Sąd Okręgowy prawidłowo zinterpretował i zastosował art. 8 ust. 2a ww. ustawy systemowej. Zważyć należy, że zgodnie z treścią tego przepisu (w brzmieniu obowiązującym w spornym okresie), za pracownika uważa się także osobę wykonującą pracę na podstawie umowy agencyjnej, umowy zlecenia lub innej umowy o świadczenie usług, do której zgodnie zKodeksem cywilnymstosuje się przepisy dotyczące zlecenia albo umowy o dzieło, jeżeli umowę taką zawarła z pracodawcą, z którym pozostaje w stosunku pracy, lub jeżeli w ramach takiej umowy wykonuje pracę na rzecz pracodawcy, z którym pozostaje w stosunku pracy. W judykaturze prezentowane jest jednolite stanowisko, z którego wynika, że art. 8 ust. 2a ustawy systemowej rozszerza pojęcie pracownika dla celów ubezpieczeń społecznych poza sferę stosunku pracy. Rozszerzenie dotyczy sytuacji, gdy praca wykonywana jest na podstawie jednej z wymienionych w tym przepisie umów prawa cywilnego przez osobę, która umowę taka zawarła z pracodawcą, z którym pozostaje w stosunku pracy lub gdy praca jest wykonywana na podstawie umowy prawa cywilnego zawartej z osoba trzecią, ale praca jest wykonywana na rzecz pracodawcy, z którym pozostaje w stosunku pracy. Pojęcie pracownika w rozumieniu powyższego unormowania ma szerszy zakres znaczeniowy niż pojęcie pracownika w rozumieniu przepisów prawa pracy (art. 2 k.p.iart. 22 § 1 k.p.) i obejmuje również osoby wykonujące pracę na podstawie umów cywilnoprawnych w sytuacji, gdy umowę tę zawarły z pracodawcą, z którym pozostają w stosunku pracy, lub jeżeli w ramach tej umowy wykonują pracę na rzecz tego pracodawcy, choćby umowa cywilnoprawna została zawarta z osobą trzecią (vide: uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z 18 października 2011 r., sygn. akt III UK 22/11, uchwała Sądu Najwyższego z 2 września 2009 r., II UZP 6/09). Objęcie definicją pracownika dla potrzeb prawa ubezpieczeń społecznych, nie tylko pracowników w znaczeniu, jakie temu pojęciu nadają przepisykodeksu pracy, ale także osób zatrudnionych na podstawie umów cywilnoprawnych (agentów, zleceniobiorców, wykonawców dzieła) oznacza jednoczesne rozszerzenie pracowniczego tytułu obowiązkowego podlegania ubezpieczeniom społecznym, co wpływa na sposób ustalania podstawy wymiaru składek na to ubezpieczenie. Hipotezą normy prawnej wynikającej z art. 8 ust. 2a ustawy systemowej objęte są dwa rodzaje relacji pomiędzy zainteresowanymi podmiotami. Pierwszą jest sytuacja, gdy oba stosunki (pracowniczy i cywilnoprawny) dotyczą tych samych podmiotów jednocześnie występujących wobec siebie w roli pracodawcy - zleceniodawcy i pracownika - zleceniobiorcy, drugą zaś sytuacja, gdy na istniejący stosunek pracy „nakłada się” na stosunek cywilnoprawny między pracownikiem i osobą trzecią, na podstawie którego pracownik wykonuje pracę na rzecz pracodawcy w ramach łączącej pracodawcę z osobą trzecią (zleceniodawcą) umownej więzi prawnej. W tym ostatnim przypadku pracodawca jest rzeczywistym beneficjentem pracy świadczonej przez pracownika - zleceniobiorcę, bez względu na to, czy w trakcie jej wykonywania pracownik pozostawał pod faktycznym kierownictwem pracodawcy i czy korzystał z jego majątku. Z regulacją art. 8 ust. 2a ww. ustawy systemowej koresponduje unormowanie art. 18 i art. 20 ust. 1 tej ustawy dotyczące problematyki podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne. Skoro bowiem w sytuacjach, do których odnosi się art. 8 ust. 2a ustawy systemowej, mamy do czynienia z jednym, szeroko ujętym pracowniczym tytułem obowiązkowego podlegania ubezpieczeniom społecznym, to konsekwentnie w art. 20 ust. 1 tej ustawy nakazano w stosunku do tych ubezpieczonych uwzględnienie w podstawie wymiaru składek również przychodu z tytułu umowy agencyjnej, umowy zlecenia lub innej umowy, do której zgodnie zkodeksem cywilnymstosuje się przepisy dotyczące zlecenia albo umowy o dzieło. Zatem w przypadku pracowników, o których mowa w art. 8 ust. 2a ustawy systemowej, podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne stanowi łączny przychód w rozumieniu przepisów o podatku dochodowym od osób fizycznych uzyskany z tytułu zatrudnienia w ramach stosunku pracy oraz umów cywilnoprawnych. Zgodnie z art. 17 ust. 1 ustawy systemowej, na płatniku (na pracodawcy) spoczywa obowiązek obliczania, rozliczania i przekazywania składek do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. W odniesieniu do pracowników w rozumieniu art. 8 ust. 2a ustawy systemowej, płatnikiem jest pracodawca, a przychód z tytułu umowy cywilnoprawnej jedynie uwzględnia się w podstawie wymiaru składek z tytułu stosunku pracy. Pracodawca, ustalając podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne z tytułu stosunku pracy, powinien więc zsumować wynagrodzenie z umowy cywilnoprawnej z wynagrodzeniem ze stosunku pracy. Taki sam sposób postępowania dotyczy także sytuacji, gdy umowa cywilnoprawna została zawarta z innym podmiotem (osobą trzecią), lecz praca w jej ramach jest wykonywana na rzecz pracodawcy, gdyż obowiązki płatnika powinny obciążać podmiot, na rzecz którego praca w ramach umowy cywilnoprawnej jest faktycznie świadczona i który w związku z tym uzyskuje jej rezultaty, unikając obciążeń i obowiązków wynikających z przepisów prawa pracy (vide: wyroki Sądu Najwyższego z 14 stycznia 2010 r., I UK 252/09 i z 22 lutego 2010 r., I UK 259/09). Przy czym należy nadmienić, że przepis art. 8 ust. 2a ustawy systemowej stanowi o wykonywaniu pracy na rzecz pracodawcy, z którym dany ubezpieczony pozostaje w stosunku pracy, nie zaś o wykonywaniu pracy „na korzyść” tego pracodawcy, ani też „wyłącznie na rzecz” pracodawcy. Powyższe oznacza, że nie można wykluczyć zastosowania przepisu art. 8 ust. 2a ww. ustawy w sytuacji, gdy pracodawca nie uzyskuje bezpośrednio korzyści z wykonywania przez ubezpieczonego pracy w ramach umowy agencyjnej, umowy zlecenia lub innej umowy o świadczenie usług, do której zgodnie zKodeksem cywilnymstosuje się przepisy dotyczące zlecenia, ani też w sytuacji, gdy ubezpieczony pracę tę wykonuje zarówno na rzecz pracodawcy, jak i na rzecz podmiotu, z którym zawarł umowę agencyjną, umowę zlecenia lub zbliżoną rodzajowo umowę o świadczenie usług. Prawidłowo zatem Sąd pierwszej instancji przyjął, że w przedmiotowej sprawie zachodzą podstawy do zastosowania przepisu art. 8 ust. 2a ustawy systemowej. Przeprowadzone postępowanie dowodowe wykazało, że ubezpieczonaR. Z.w ramach umów zlecenia zawartych formalnie zA. T., wykonywała aranżację ekspozycji w sklepieD. K. (1). Innymi słowy czynności wykonywane w ramach umów zlecenia skutkowały tym, że to jej pracodawca -D. K. (1), uzyskiwał rezultaty jej pracy i związane z tym wymierne finansowe korzyści, zyskiwał bowiem większą sprzedaż towarów w swoim sklepie przyul. (...)naB.. W tym miejscu wskazać dodatkowo należy, żeA. T.wykonywała na rzeczD. K. (1)usługi marketingowe oraz usługi określone jako „planowanie - aranżacja ekspozycji w salonach zleceniodawcy”, za które otrzymywała wynagrodzenie w kwotach wskazanych w fakturach VAT, znajdujących się w aktach organu rentowego. Zważywszy przy tym, że przesłanką zastosowania art. 8 ust. 2a ustawy systemowej jest wykonywanie pracy na rzecz pracodawcy, z którym dany ubezpieczony pozostaje w stosunku pracy, nie zaś wykonywanie pracy wyłącznie na jego rzecz, uznać należy, że przepis ten znajduje zastosowanie również w przypadku takim jak niniejszy, tj. w sytuacji, gdy faktycznym beneficjentem pracy świadczonej przez ubezpieczonąR. Z.w ramach umów cywilnoprawnych była zarównoA. T., jak i pracodawcaR.Z.-D. K. (1). W kontekście powyższych rozważań za nieuzasadnione należało uznać podnoszone w apelacji twierdzenia, żeA. T.- właścicielka przedsiębiorstwa(...)iD. K. (1)- właścicielprzedsiębiorstwa (...), są odrębnymi podmiotami gospodarczymi i prawnymi – czego zresztą ani organ rentowy, ani też Sąd pierwszej instancji, nie kwestionowali. Sedno sporu w przedmiotowej sprawie sprowadzało się bowiem do tego, że - z uwagi na treśćart. 8 ust. 2a ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych- płatnik składekD. K. (1), ustalając podstawę wymiaru składekR.Z.na ubezpieczenie społeczne z tytułu stosunku pracy, powinien był w poszczególnych miesiącach w spornym okresie zsumować wynagrodzenie z umowy cywilnoprawnej z wynagrodzeniem ze stosunku pracy. Przychód, jaki uzyskała ubezpieczona formalnie w firmieA. T.z tytułu wykonywania usług wynikających z zawartych umów zlecenia, powinien być zatem uwzględniony w podstawie wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne wykazywanej w dokumentach rozliczeniowychD. K. (1). Innymi słowy, spornym było tylko i wyłącznie to, czy przychód osiągnięty przezR. Z.z tytułu umów zleceń zawartych zA. T., powinien być, dla potrzeb ubezpieczeń społecznych, ujmowany jako odrębne źródło „oskładkowania”, czy też powinien jedynie być uwzględniony w podstawie wymiaru składek z tytułu stosunku pracy – zaś ustalenie, że w przedmiotowej sprawie zachodził przypadek unormowany w art. 8 ust. 2a ustawy systemowej, wykluczało potraktowanie przychodów osiągniętych z tytułu zleceń jako tego rodzaju „odrębnego źródła” i powodowało po stronie pracodawcy konieczność zsumowania wynagrodzeń z umów cywilnoprawnych z wynagrodzeniem ze stosunku pracy i ustalenie dopiero w ten sposób „skumulowanej” podstawy wymiaru składek tak na ubezpieczenia społeczne, jak i na ubezpieczenie zdrowotne. Należy podkreślić, że sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Taka ocena dokonywana jest na podstawie przekonań sądu, jego wiedzy i posiadanego doświadczenia życiowego, a nadto winna uwzględniać wymagania prawa procesowego oraz reguły logicznego myślenia, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i ważąc ich moc oraz wiarygodność odnosi je do pozostałego materiału dowodowego. Skuteczne postawienie powyższego zarzutu wymaga zatem wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem jedynie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej, niż przyjął sąd, wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu. Tymczasem pełnomocnik wnioskodawcy nie wykazał, aby ocena zebranego w sprawie materiału dowodowego była niezgodna z zasadami logicznego rozumowania, ani doświadczenia życiowego. Mając na uwadze powyższe Sąd Apelacyjny, w punkcie I sentencji, orzekł o oddaleniu apelacji wnioskodawcy jako nieuzasadnionej na podstawieart. 385 k.p.c. W punkcie drugim sentencji Sąd Apelacyjny oddalił zażalenie wnioskodawcyD. K. (1), zaś w punkcie trzecim częściowo uwzględnił zażalenie wnioskodawczyniA. T.. Uzasadniając powyższe rozstrzygnięcia, w pierwszej kolejności wskazać należy, że zasadę odpowiedzialności za wynik procesu oraz zasadę kosztów niezbędnych i celowych, tj. dwie podstawowe zasady rozstrzygania o kosztach procesu, statuujeart. 98 k.p.c.Sam fakt przegrania procesu co do zasady stanowi podstawę do zastosowania omawianej regulacjiart. 98 k.p.c.Z jej istoty wynika bowiem, że strona przegrywająca sprawę zarówno materialnie, jak i formalnie, niezależnie od ewentualnej winy w prowadzeniu procesu, ponosi również finansową odpowiedzialność za koszty poniesione przez przeciwnika niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 23 lutego 2012 r., V CZ 146/11). Obciążenie strony, zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu, całością lub nawet tylko częścią kosztów procesu może w okolicznościach konkretnej sprawy pozostawać trudne do pogodzenia z poczuciem sprawiedliwości oraz zasadami współżycia społecznego. Z tego względu ustawodawca przewidział, m.in. wart. 102 k.p.c.(zasada słuszności) - specjalne unormowanie pozwalające nie obciążać strony przegrywającej obowiązkiem zwrócenia przeciwnikowi całości lub części kosztów. Stosownie do tego przepisu, w wypadkach szczególnie uzasadnionych Sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami. Przepis ten, jako ustanawiający odstępstwo od zasady odpowiedzialności za wynik procesu, jest więc rozwiązaniem szczególnym, niepodlegającym wykładni rozszerzającej, wykluczającym stosowanie wszelkich uogólnień, wymagającym do swego zastosowania wystąpienia wyjątkowych okoliczności. Do kręgu „wypadków szczególnie uzasadnionych” należą zarówno okoliczności związane z samym przebiegiem procesu, jak i leżące na zewnątrz. Do pierwszych zaliczane są sytuacje wynikające z charakteru żądania poddanego rozstrzygnięciu, jego znaczenia dla strony, przedawnienie, prekluzja, podstawa oddalenia żądania, zgodność zamiarów stron w sprawach dotyczących stosunku prawnego, który może być ukształtowany tylko wyrokiem, szczególna zawiłość lub precedensowy charakter sprawy albo subiektywne przekonanie powoda co do zasadności zgłoszonego roszczenia - trudne do zweryfikowania z góry, a ponadto sposób prowadzenia procesu przez stronę przegrywającą albo niesumienne lub oczywiście niewłaściwe postępowanie strony wygrywającej, która w ten sposób wywołała proces i koszty połączone z jego prowadzeniem. Zalicza się do nich także okoliczność, że rozstrzygnięcie sprawy nastąpiło na podstawie faktów ustalonych na podstawie dowodów dopuszczonych przez sąd z urzędu, jak również niewspółmierność wysokości kosztów pomocy prawnej poniesionych przez stronę wygrywającą proces do stopnia zawiłości sprawy i nakładu pracy pełnomocnika. Drugie natomiast wyznacza sytuacja majątkowa i życiowa strony, z tym zastrzeżeniem, że niewystarczające jest powoływanie się jedynie na trudną sytuację majątkową, nawet jeśli była podstawą zwolnienia od kosztów sądowych i ustanowienia pełnomocnika z urzędu. Całokształt okoliczności, które mogłyby uzasadniać zastosowanie tego wyjątku, powinien być oceniony z uwzględnieniem zasad współżycia społecznego (por. postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 1 grudnia 2011 r., I CZ 26/11, oraz z dnia 25 sierpnia 2011 r., II CZ 51/11). Przenosząc powyższe spostrzeżenia na stan faktyczny niniejszej sprawy wskazać należy, że żadne spośród tego rodzaju okoliczności, uzasadniających odstąpienie od obciążania strony przegrywającej kosztami, nie zaistniały w przypadku wnioskodawców. Niemniej jednak, na częściowe uwzględnienie zasługiwało - aczkolwiek z innych przyczyn - zażalenieA. T.. Jest tak z tej przyczyny, że wartość przedmiotu sporu w sprawie z odwołania wnioskodawczyni od decyzji ZUS z dnia 4 września 2015 r. oznaczona została na 0,00 zł. Tym samym, należało przy orzekaniu o kosztach zastosować przepis art. § 2 pkt 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych z dnia 22 października 2015 r. w jego pierwotnym brzmieniu, przewidującym, przy wartości przedmiotu sprawy do 500 zł, stawkę minimalną wynagrodzenia radcy prawnego w kwocie 120 zł - nie zaś 360 zł, jak błędnie orzekł Sąd pierwszej instancji. W tym zakresie Sąd Apelacyjny na podstawieart. 386 § 1 k.p.c.w zw. zart. 397 § 2 k.p.c.częściowo zmienił zaskarżone postanowienie co do wnioskodawczyniA. T.oraz na podstawieart. 385 k.p.c.w zw. zart. 397 § 2 k.p.c.oddalił jej zażalenie w pozostałym zakresie, zażalenie zaś wnioskodawcyD. K. (1)- w całości. SSA Grażyna Szyburska-Walczak SSA Robert Kuczyński SSA Irena Różańska-Dorosz R.S.
```yaml court_name: Sąd Apelacyjnywe Wrocławiu date: '2017-05-24' department_name: III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Grażyna Szyburska-Walczak - Irena Różańska-Dorosz - Robert Kuczyński legal_bases: - art. 8 ust. 1 i 2 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych - art. 66 ust. 1 pkt 1e ustawy z 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanej ze środków publicznych - art. 316 § 1 i art. 233 § 1 k.p.c. - art. 22 § 1 k.p. recorder: Robert Purchalak signature: III AUa 46/17 ```
152510000005027_X_GC_000177_2018_Uz_2018-10-29_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygnatura akt X GC 177/18 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 29 października 2018 roku Sąd Okręgowy w Łodzi X Wydział Gospodarczyw składzie: Przewodniczący SSR Krzysztof Turbiński Protokolant staż. Agnieszka Spadło po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 29 października 2018 roku w Łodzi sprawy z powództwa(...) Bank Spółki AkcyjnejwW. przeciwkoI. Z. o zapłatę 1 zasądza od pozwanej na rzecz powoda kwotę 143904,73 (sto czterdzieści trzy tysiące dziewięćset cztery 73/100) złotych z odsetkami: a umownymi w wysokości czterokrotności stopy lombardowej Narodowego Banku Polskiego rocznie, nie więcej niż w wysokości odsetek maksymalnych za opóźnienie od kwoty 136138,06 (sto trzydzieści sześć tysięcy sto trzydzieści osiem 6/100) złotych od dnia 25 sierpnia 2017 roku do dnia zapłaty; b ustawowymi za opóźnienie od kwoty 7706,67 (siedem tysięcy siedemset sześć 67/100) złotych od dnia 28 sierpnia 2018 roku do dnia zapłaty; 2 zasądza od pozwanej na rzecz powoda kwotę 1816 (tysiąc osiemset szesnaście) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Łodzi date: '2018-10-29' department_name: X Wydział Gospodarczy judges: - Krzysztof Turbiński legal_bases: [] recorder: staż. Agnieszka Spadło signature: X GC 177/18 ```
151025200001512_III_RC_000115_2017_Uz_2017-09-04_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt III RC 115/17 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 14 września 2017 r. Sąd Rejonowyw. T.III Wydział Rodzinny i Nieletnich w składzie: Przewodniczący Sędzia SR Ewa Stępień Protokolant st. sekr. sądowy Janina Ryszczyk Po rozpoznaniu w dniu 04 września 2017 r.w. T. sprawy z powództwa: O. D. przeciwko: A. K. o:podwyższenie alimentów I Podwyższa alimenty należne od pozwanegoA. K.na rzecz powódkiO. D., z kwoty po 450,- zł miesięcznie, ustalonej ostatnio wyrokiem Sądu Rejonowegow. T.z dnia 05 czerwca 2009r. w sprawie(...)do kwoty po 650,- zł (sześćset pięćdziesiąt złotych) miesięcznie, płatnych do rąk powódkiO. D.poczynając od dnia 20 lutego 2017r. do dnia 10-ego każdego miesiąca z góry, z ustawowymi odsetkami w razie zwłoki w płatności każdej z rat, II Oddala powództwo w pozostałej części III nakazuje pobrać od pozwanegoA. K.na rzecz Skarbu Państwa (Sądu Rejonowegow. T.) kwotę 120,- zł (sto dwadzieścia złotych) tytułem opłaty sądowej, od której zwolniona była powódka IV zasądza od pozwanegoA. K.na rzecz powódkiO. D.kwotę 400,- zł (czterysta złotych), plus należna stawka podatku VAT, tytułem zwrotu kosztów pomocy prawnej udzielonej powódce z urzędu V Wyrokowi w pkt I nadaje rygor natychmiastowej wykonalności. Sygn. akt III RC 115/17 UZASADNIENIE W pozwie z dnia 20 lutego 2017r.O. D.wnosiła o podwyższenie alimentów od ojca,A. K., z dotychczas ustalonej kwoty po 450,- zł miesięcznie, do kwoty po 750,- zł miesięcznie. W uzasadnieniu pozwu wskazała, że Sąd Rejonowyw. T.w wyroku z dnia 5.06.2009r. zasądził na rzecz małoletniej wówczas powódki alimenty w wysokości 450,- zł miesięcznie. Powódka ma obecnie(...)lat, uczy się wLiceum Ogólnokształcącym nr (...)wT.. Taki tryb nauki uniemożliwia jej podjęcie zatrudnienia, z którego mogłaby się utrzymać. Mieszka wraz z matką,M. D., w wynajmowanym mieszkaniu. Matka powódki osiąga dochody w łącznej kwocie(...)zł miesięcznie z tytułu wynagrodzenia za pracę(...)zł) i renty ((...)zł). Z powyższej kwoty matka utrzymuje siebie i powódkę. Ponosi opłaty za najem mieszkania (1.200,- zł), spłaca kredyt (550,- zł) natomiast resztę środków przeznacza na skromne życie. W momencie wydania wyroku powódka miała(...)lat. W chwili obecnej otrzymywane alimenty nie wystarczają na pokrycie kosztów utrzymania i nauki. Powódka ponosi opłaty za korepetycje, które są bardzo kosztowne, aczkolwiek niezbędne ażeby mogła ukończyć szkołę z bardzo dobrymi wynikami, niezbędnymi do podjęcia wybranych studiów. Z otrzymywanych alimentów powódka kupuje bilet miesięczny. Nie stać jej jednak na zakup odzieży, obuwia, wyjścia do kina czy wyjazdu na wakacje. Według powódki pozwany pracuje na stałe za granicą w charakterze budowlańca. Zarabia ok. 8 euro/godzinę i jest w bardzo dobrej sytuacji materialnej. W Święta Bożego Narodzenia przekazał do rąk powódki tytułem alimentów kwotę 100 euro. Zaznaczył wówczas, że nie chce płacić alimentów przelewami na rachunek bankowy albowiem dysponuje jedynie kontem firmowym i obawia się podatków. Pozwany nie uczestniczy w życiu córki. W toku postępowaniaO. D.podtrzymała swoje stanowisko w sprawie. Zarządzeniem z dnia 16 czerwca 2017r., na wniosek pełnomocnika powódki Sąd ustanowił dla nieznanego z miejsca pobytu pozwanegoA. K.kuratora w osobieG. Ł.. W piśmie procesowym z dnia kurator imieniem pozwanego wniósł o oddalenie powództwa. Sąd ustalił co następuje: O. D.urodzona (...)jest dzieckiem pochodzącym ze związku nieformalnegoM. D.iA. K.. /okoliczność bezsporna/ Wysokość alimentów od pozwanego na rzecz powódki została po raz ostatni ustalona w wyroku Sądu Rejonowegow. T.z dnia 05 czerwca 2009 r. w sprawie(...)w kwocie po 450,- zł miesięcznie. /dowód: wyrok z dnia 5.06.2009 r. – k.35-36 akt(...)SRw. T./ O. D.miała wówczas(...)lat i była uczennicą(...)klasy szkoły podstawowej. Mieszkała z matką i bratem. PozwanyA. K.przebywał wówczas za granicą. Matka powódki,M. D., pracowała w(...), gdzie zarabiała ok.(...)zł netto miesięcznie. /dowód: akta sprawy(...)SRw. T./ O. D.ma obecnie(...)lat. W roku szkolnym 2016/2017 nie udało się jej zdobyć średniego wykształcenia ani zdać matury. Od października 2017 r. podejmie naukę w szkole zaocznejS.aby ukończyć(...)klasę liceum i zdać maturę. O. D.mieszka wraz z matką w dwupokojowym wynajmowanym mieszkaniu, za które opłata wynosi 1.300,- zł miesięcznie plus opłata za prąd 100,- zł miesięcznie oraz opłata za wodę. Powódka opłaca swój telefon komórkowy w kwocie 63,- zł miesięcznie oraz kupuje bilety, za które miesięcznie płaci ok 30,- zł. O. D.ma problemy z kręgosłupem. Na leki wydaje 20,- zł miesięcznie. Na żywność wraz z matką wydają 100,- zł tygodniowo. W trakcie nauki w liceum powódka korzystała z korepetycji z języka angielskiego oraz matematyki. Korepetycje odbywały się 2 razy w tygodniu, jedna godzina kosztowała 20-30 zł. /dowód: przesłuchanieO. D.– k. 50-51 akt/ Matka powódki,M. D., otrzymuje rentę w wysokości 629,- zł a dodatkowo pracuje i z tego tytułu otrzymuje wynagrodzenie w kwocie(...)zł netto. Matka powódki chodzi na wizyty do neurologa, za które płaci 200-300 zł. M. D.spłaca także kredyt w kwotach po ok. 500,- zł miesięcznie. /dowód: przesłuchanieO. D.– k. 50-51 akt/ PozwanyA. K.obecnie przebywa w(...)gdzie najprawdopodobniej pracuje jako robotnik na budowie. Wysokość jego wynagrodzenie nie jest znana powódce. Do grudnia 2016 r. alimenty na rzecz powódki wypłacane były z Funduszu Alimentacyjnego, obecnie pozwany płaci alimenty bezpośrednio powódce. Pozwany nie utrzymuje kontaktu z córką. /dowód: przesłuchanieO. D.– k. 50-51 akt/ Sąd zważył co następuje: Stan faktyczny w sprawie Sąd ustalił w oparciu o dowody z dokumentów zgromadzonych w aktach sprawy(...)Sądu Rejonowegow. T.oraz dowód z przesłuchania powódki. Za w pełni wiarygodne Sąd uznał także dowody z dokumentów zebranych a aktach sprawy(...)Sądu Rejonowegow. T., bowiem były to dokumenty urzędowe, których autentyczności nie kwestionowała żadna ze stron procesu. Sąd uznał za wiarygodne zeznania powódki na okoliczność jej usprawiedliwionych potrzeb małoletniego oraz jej wiedzy o możliwościach zarobkowych zobowiązanych do alimentacji, bowiem nie były one kwestionowane w toku procesu. Mając na uwadze ustalony stan faktyczny na podstawie zebranego i powyżej ocenionego materiału dowodowego Sąd uznał, ze powództwoO. D.zasługuje na uwzględnienie w części. Zgodnie zart. 133 § 1 k.r.orodzice obowiązani są do świadczeń alimentacyjnych względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie, chyba że dochody z majątku dziecka wystarczają na pokrycie kosztów jego utrzymania i wychowania. Przepisart. 135 § 1 k.r.o.wskazuje przy tym, że zakres świadczeń alimentacyjnych zależy od usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego oraz od zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego. Zgodnie natomiast zart. 138 k.r.o.w razie zmiany stosunków można żądać zmiany orzeczenia lub umowy dotyczącej obowiązku alimentacyjnego. Przez zmianę stosunków rozumie się zmianę usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego albo zmianę w zakresie możliwości zarobkowych zobowiązanego do alimentacji, wskutek czego ustalony zakres obowiązku alimentacyjnego wymaga skorygowania przez stosowne zwiększenie albo zmniejszenie wysokości świadczeń alimentacyjnych. Potrzeby uprawnionego oraz możliwości zobowiązanego ulegają zmianie, tym samym może ulegać zmianie wysokość alimentów. Dlatego w razie zmiany stosunków zarówno uprawniony, jak i zobowiązany mogą żądać zmiany orzeczenia lub umowy dotyczącej obowiązku alimentacyjnego. Zmiana stosunków może prowadzić do uchylenia obowiązku alimentacyjnego bądź do podwyższenia lub obniżenia alimentów. Dla stwierdzenia, czy nastąpiła zmiana stosunków w rozumieniuart. 138 kro, należy brać pod uwagę, czy istniejące warunki i okoliczności - na tle sytuacji ogólnej - mają charakter trwały, dotyczą okoliczności zasadniczych, ilościowo znacznych i wyczerpują te przesłanki, które w istotny sposób wpływają na istnienie czy zakres obowiązku alimentacyjnego. Zmiana orzeczenia dopuszczalna jest tylko w razie zmiany stosunków powstałych po jego wydaniu (por.: uchwała składu 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 23 października 1954 r., I CO 41/54). Podwyższenie alimentów następuje wówczas, gdy zwiększeniu uległy potrzeby uprawnionego albo wzrosły możliwości zarobkowe i majątkowe zobowiązanego. W ocenie Sądu postępowanie dowodowe wykazało, żeO. D.pomimo osiągniecia pełnoletniości nie jest zdolna do samodzielnego utrzymania się. Powódka nie ma zawodu, zaś wykształcenie ma tylko gimnazjalne. Dotąd nie zdała matury i w tym celu zmuszona jest powtarzać 3 klasę liceum. Sąd uznał przy tym, że powódka ma prawo do zdobywania wykształcenia, w celu zdobycia wiedzy i zmierzania ku zdobyciu kwalifikacji zawodowych.O. D.ma(...)lat i zdaniem Sąd roczne opóźnienie w nauce nie może prowadzić do ustalenia, że nie wykorzystuje swoich możliwości w celu utrzymania obowiązku alimentacyjnego. Mając powyższe na względzie Sąd uznał, że w stosunku do ostatnio ustalonej wysokości alimentów należnych od ojca, zmieniły się okoliczności w sposób uzasadniający ich podwyższenie. Powódka nie ma już(...)lat, lecz(...)i jej potrzeby są większe, częściowo wynikające choćby z samej inflacji. Obecnie powódka mieszka tylko z matką, a koszty utrzymania mieszkania wynoszą ok. 1400,- zł, w części przypadającej na powódkę – ok. 700,- zł. Do usprawiedliwionych potrzeb powódki zaliczyć należy również miesięczne koszty wyżywienia ok. 400,- zł, koszty biletów(...)ok. 30,- zł, koszty utrzymania telefonu komórkowego ok. 60,- zł, koszty leków ok 20,- zł oraz koszty ubrań i środków czystości i zakupów szkolnych ok. 100/120,- zł miesięcznie. Zdaniem Sądu kwota 400,- zł miesięcznie na ubrania wskazana przez powódkę jest znacznie wygórowana, a przy obecnych źródłach utrzymania jej i jej matki, wręcz nierealna w zaspokojeniu. Gdyby powódka wydawała 400,- zł z 450,- otrzymanych dotąd alimentów na same ubrania, to nie na jej matce ciążyłyby pozostałe wydatki związane z jej utrzymaniem, co przy dochodach matki ok.(...)zł jest niemożliwe do poniesienia. Mając na uwadze, że postępowanie dowodowe nie wykazało w żaden sposób źródła ani wysokości dochodów pozwanego, Sąd przyjął jego możliwości zarobkowe w wysokości minimalnego krajowego wynagrodzenia w Polsce, co prowadzi do wniosku o podobnych możliwościach zarobkowych obojga rodziców powódki. Dlatego Sąd uznał, że każde z rodziców powódki powinno uczestniczyć w zaspokojeniu jej usprawiedliwionych potrzeb w podobnej części. Mając na względzie, że to matka powódki podjęła decyzję o wynajmie mieszkania związanym ze stosunkowo wysokim czynszem i opłatami, zdaniem Sądu koszty utrzymania powódki związane z mieszkaniem powinny być zaspokojone w pełni z udziałuM. D.w kosztach utrzymania córki. Pozostałe zaś potrzeby powódki (wyżywienie, ubranie, szkoła, telefon itp.) powinny stanowić udział pozwanego w kosztach utrzymania córki. Sąd nie stracił z pola widzenia, że powódka ma dodatkowe potrzeby związane z jej zainteresowaniami, rozrywką czy kosmetykami, lecz mając na względzie że jest ona osobą pełnoletnią, zaś uczyć się będzie w systemie niestacjonarnym, Sąd uznał, że powódka ma możliwość podjęcia prac dorywczych, choćby na niewielką część etatu, żeby na swoje dodatkowe zapracować. Podobnie, powódka ucząca się potrzebując dodatkowych korepetycji również powinna czynić starania, żeby zapracować na zapłacenie za nie, lub też insywniej uczyć się sama. Przy ustalonych, ograniczonych możliwościach zarobkowych rodziców pozwanej, nie mają oni realnej możliwości zaspokojenia takich dodatkowych, poza usprawiedliwionymi, potrzeb swojej dorosłej córki. Mając na uwadze powyższe Sąd uznał, że powództwoO. D.zasługuje na uwzględnienie do kwoty 650,- zł, zaś pozostałym zakresie Sąd powództwo oddalił, ponad kwotę 650,- zł. Jednocześnie zdaniem Sądu strona powodowa nie wykazała, niezaspokojonych potrzeb powódki za okres od 10 lutego 2017r. do 20 lutego 2017r., czyli za okres sprzed wniesienia pozwu, dlatego w tym zakresie powództwo także nie zasłużyło na uwzględnienie. Na podstawie art. 113 ustawy o kosztach sądowych, Sąd zasądził od pozwanego kwotę 120,- zł tytułem opłaty sądowej, od której zwolniona była powódka, w części zasądzonego powództwa ( (650-450,- zł) x 12 x 5 : 100 = 120,- zł). Postanowieniem z dnia 26 października 2016r. Sąd Rejonowyw. T.ustanowił dlaO. D.adwokata z urzędu, celem reprezentowania jej w sprawie przeciwkoA. K.o podwyższenie alimentów. Korzystając z dyspozycjiart. 122 k.p.c.Sąd zasądził od pozwanegoA. K.na rzecz powódki kwotę 400,- zł plus należna stawka podatku VAT, tytułem zwrotu kosztów pomocy prawnej udzielonej powódce z urzędu. Sąd podzielił stanowisko wyrażone w doktrynie i orzecznictwie, że koszty procesu w wypadku wygrania procesu przez stronę korzystającą z pomocy prawnej z urzędu Sąd zasądza na rzecz tej strony reprezentowanej przez adwokata, a nie bezpośrednio na rzecz adwokata. Jeżeli strona zastępowana przez adwokata z urzędu wygrała sprawę w całości lub w części, to w myślart. 122 k.p.c.należy na jej rzecz (a nie na rzecz adwokata) zasądzić również od przeciwnika sumę należną adwokatowi z tytułu jego wynagrodzenia i zwrotu wydatków. Natomiast adwokat (z wyłączeniem tej strony) może swoje uprawnienie, zawarte wart. 122 k.p.c.realizować m.in. poprzez uzyskanie klauzuli wykonalności na jego nazwisko w zakresie przyznanej mu kwoty. (por. uchwała SN z dnia 02.03.1989r. II CZP 12/89, publ. Lex, także wyrok Sądu Okręgowegow. T.z dnia 26 lipca 2017r., VIII Ca 232/17). Przy wartości przedmiotu sporu 3600,- zł zgodnie z § 8 pkt. 3 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (Dz. U. z dnia 18 października 2016 r.) stawka wynagrodzenia wynosi 600,- zł. Mając na uwadze, że powódka wygrała proces w 2/3 (z wnioskowanej kwoty 300,- zł podwyższenia alimentów Sąd uwzględnił podwyższenie o 200,- zł) wynagrodzenie jej pełnomocnika należało również ustalić proporcjonalnie to jest 2/3 z kwoty 600,- zł, czyli 400,- zł. O rygorze natychmiastowej wykonalności co do pkt. I wyroku orzeczono na podstawieart. 333 § 1 pkt. 1 k.p.c.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Toruniu date: '2017-09-14' department_name: III Wydział Rodzinny i Nieletnich judges: - Ewa Stępień legal_bases: - art. 135 § 1 k.r.o. - art. 333 § 1 pkt. 1 k.p.c. recorder: st. sekr. sądowy Janina Ryszczyk signature: III RC 115/17 ```
154000000000503_I_AGa_000052_2018_Uz_2018-06-27_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt. I AGa 52/18 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 14 czerwca 2018 r. Sąd Apelacyjny w Rzeszowie Wydział I Cywilny w składzie: Przewodniczący SSA Jan Dela (spr.) Sędziowie: SA Grażyna Demko SO del. Agnieszka Staniszewska-Perenc Protokolant: st. sekr. sądowy Renata Rusinek po rozpoznaniu w dniu 14 czerwca 2018 r. na rozprawie sprawy z powództwaSyndyka Masy Upadłości(...) S.A.w upadłości likwidacyjnej wW. przeciwko(...) Sp. z o.o.z/s wM. o zapłatę na skutek apelacji powoda od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Gospodarczego w Rzeszowie z dnia 31 lipca 2017 r., sygn. akt VI GC 399/15 I oddalaapelację, II zasądzaod powoda Syndyka Masy Upadłości(...) S.A.w upadłości likwidacyjnej wW.na rzecz pozwanego(...) Sp. z o.o.z/s wM.kwotę 4.050zł (cztery tysiące pięćdziesiąt) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego. SSO del.A. P.SSA Jan Dela SSA Grażyna Demko Sygn. akt I AGa 52/18 UZASADNIENIE Sąd Okręgowy w Rzeszowie - VI Wydział Gospodarczy wyrokiem z dnia 31 lipca 2017r., sygn. akt VI GC 399/15 oddalił powództwo Syndyka Masy Upadłości(...) S.A.w upadłości likwidacyjnej wW.skierowane przeciwko(...) Sp. z o.o.z/s wM.zasądzając na rzecz pozwanego kwotę 8.028,68zł tytułem zwrotu kosztów postępowania. Powód składając pozew domagał się zasądzenia od pozwanego na swoją rzecz, kwoty 138.536zł wraz z odsetkami i kosztami postępowania tytułem naprawienia szkody, która wynikła z nienależytego wykonania z zobowiązania przez pozwaną. Naprowadzał, iż strony łączyła umowa, którą zawarły 19.02.2010r. Była to umowa o dostarczenie krążników jako część zadania inwestycyjnego, którą strona powodowa wykonywała w oparciu o inną umowę zawartą z(...) S.A.Oddział wS.. Powód przyjął wówczas do realizacji część zadania inwestycyjnego polegającego na rozbudowieZakładu (...)wP. B.zlokalizowaną w(...) S.A. Powód miał wykonać projekt technologiczny oraz dostarczyć urządzenia i wyposażenie technologiczne. W ocenie powoda dostarczone przez pozwanego krążniki (jako element taśmociągów węglowych) były dotknięte istotnymi wadami. Strona powoda wielokrotnie zgłaszała pozwanemu nienależyte wykonanie tych elementów i wzywała do usunięcia tych wad i wymiany dostarczonych krążników. Ponieważ pozwany odmawiał wymiany wadliwych krążników na nowe, powód był zmuszony wymieniać wadliwe we własnym, zakresie lecz na koszt i ryzyko pozwanego. Łączne koszty powoda poniesione w związku z wymianą wadliwych krążników dostarczonych przez pozwanego wyniosły kwotę 165.369zł, którą to kwotą powód obciążył pozwanego. Pozwany(...) Sp. z o.o.z/s wM.w odpowiedzi na pozew wniosła o oddalenie powództwa. Pozwany twierdził, że strony łączyła opisana umowa ale w ramach tej umowy dostarczył towar dobrej jakości. Zarzuty powoda w zakresie głośnej pracy krążników i zbyt dużego bicia promieniowego wynikały z niewłaściwego montażu i użytkowania krążników, nieprawidłowego sposobu przechowywania krążników przez powoda przed ich zamontowaniem zbyt duże obciążenie i nacisk taśmy przenośnikowej. Niezależnie od powyższego pozwany podniósł zarzut przedawnienia roszczenia. Sąd Okręgowy w Rzeszowie wyrokiem z 20.03.2015r., sygn. akt VI GC 125/14 oddalił powództwo zasądzając na rzecz pozwanego, tytułem kosztów zastępstwa procesowego kwotę 3.617zł. Sąd Apelacyjny w Rzeszowie wyrokiem z dnia 19.11.2015r. , sygn. aktI ACa 337/15 na skutek apelacji powoda uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego. Uchylając opisany wyrok Sądu Okręgowego w Rzeszowie, Sąd Apelacyjny wskazywał, że Sąd I instancji nie rozpoznał istoty sprawy skupiając swe zainteresowanie na problemie przedawnienia roszczenia. Sąd II instancji przytaczając treśćart. 544 kcw zw. zart. 118 kcwskazał, że w przedmiotowej sprawie termin przedawnienia wynosi 3 lata jeżeli umowa sprzedaży (dostawy) pozostaje w związku z działalnością gospodarczą, co ma miejsce w niniejszej sprawie. Rozpoznając ponownie sprawę, Sąd I instancji ustalił, że powód(...) S.A.z/s wW.zawarł umowę z(...) S.A.wW.na realizację części zadania inwestycyjnego, którym była rozbudowaZakładu (...)polegającego na wykonaniu projektu technologicznego opisanego jako „Odstawa urobku z szybu 2.1 wP. S.doZakładu (...)wP. B.zlokalizowanych w(...) S.A. Pozwany w celu realizacji części w/w zadania inwestycyjnego skierował do pozwanego zapytanie ofertowe w zakresie dostawy krążników do przenośników taśmowych. Wraz z zapytaniem w drodze elektronicznej powód dostarczył pozwanemu dokumenty zatytułowane „Wykaz urządzeń i wyposażenia technologicznego wraz z parametrami technologiczno-użytkowymi”. Pozwany w odpowiedzi na zapytanie złożył ofertę, a następnie po przeprowadzonych między stronami ustaleniach dotyczących parametrów krążników oraz co do oceny złożył 22.12.2009r. kolejną ofertę handlową o nr(...)na wykonanie specjalnych krążników do przenośnika 207.01 dla LWB.wraz z oświadczeniem, że wszystkie warunki wykonania krążników zostały uzgodnione zfirmą (...) sp. z o.o.wG.. Krążniki miały być wykonane zgodnie z projektem wykonawczym dostarczonym pozwanemu przez powoda a wykonanym przez w/w biuro projektowe. Zmiany w dokumentacji projektowej, które miały miejsce jeszczew styczniu 2010r. powód otrzymał od biura projektowego w drodze elektronicznej wraz z dokumentacją projektową dotyczącą zmiany średnic krążników nośnych i powrotnych. Efektem uzgodnień między stronami było zawarcie w dniu 19.02.2010r. umowy na wykonanie krążników i ich dostawę w formule „loco budowa”. Krążniki miały być wykonane zgodnie z warunkami zawartymiw dokumentach w załącznikach wymienionych 1-5 z zastrzeżeniem ust. 3 umowy. Strony dokładnie określiły zakres prac i usług pozwanego jako dostawcy. Wykonanie i dostawa poszczególnych krążników miała odbywać się na podstawie zamówień wykonawcy przesyłanych do dostawcy.W zamówieniach tych wykonawca miał określać ostateczne i wiążące parametry techniczne krążników jak również ilość, cenę i termin dostawy. Szczegółowe obowiązki pozwanego regulował § 2 ust. 4 (k.918). Powód na podstawie szczegółowej umowy złożył zamówienia, a pozwany dostarczył krążniki w terminach wynikających z harmonogramu dostaw.W dniach 9-11 sierpnia 2011r. nastąpił odbiór techniczny dostarczonych krążników i w jego wyniku komisja odbiorowa stwierdziła ich wadliwość. Krążniki nie pracowały prawidłowo, a wśród zgłaszanych wadliwości eksponowano zbyt głośną pracę, bicie promieniowe, stukanie, nadmierne tarcie łożysk. W następnych dniach strony wymieniły między sobą pisma, wśród których powód wymienia wady dostarczonych krążników zgłaszając reklamację i wskazując ilość sztuk zakwestionowanych krążników. Ostatecznie pozwany w odpowiedzi na te zarzuty wezwał do dostarczenia mu do jego siedziby wszystkich krążników w celu przeprowadzenia procedury reklamacyjnej. Procedura taka miała miejsce 18.10.2011r. w ramach, którego w siedzibie pozwanego spotkali się przedstawiciele obu stron ibiura (...). Po dokonaniu kontroli wymiarowej stwierdzono niezgodne z projektem wadliwe piasty i osie krążników szczegółowo opisane (k.919/2). Dalszymi pismami z 2011r. powód zgłasza pozwanemu kolejne awarie krążników, pozwany w piśmie z 10.11.2011r. poinformował powoda, że nie odpowiada on za błędy konstrukcyjne, wykonawcze oraz montażowe przenośników taśmowych. 14.11.2011r. powód skontrolował jeden uszkodzony krążnik na przenośniku 207.01 i sporządzono na tę okoliczność stosowny raport. W kolejnym piśmie z 24.11.2011 pozwany wykluczył możliwość zamontowania krążników na niewłaściwym przenośniku. Ostatecznie powód zarządzał dostarczenia i wymiany całej partii 1.209 sztuk krążników o średnicy 159, zastrzegając, że w razie niezastosowania się pozwanego do wezwania w określonym terminie, będzie to skutkowało wymianą na koszt i ryzyko pozwanego. Powód w kolejnych pismach w grudniu 2010, w grudniu 2011 i w styczniu 2012r. przeprowadzał kolejne kontrole i zgłaszał zastosowanie nieprawidłowej technologii wykonania krążników, niewłaściwych łożysk i uszczelnienia innego typu niż w dokumentacji technicznej. 11 stycznia 2012r. powód na swój koszt za pośrednictwem(...)zamówił 500 sztuk krążników za cenę brutto 90.405zł. Dostarczone przez pozwanego krążniki nie nadawały się do eksploatacji w miejscu jego dostarczenia. Podstawową wadą krążników było nieodpowiednie uszczelnienie węzłów łożyskowych. To nieodpowiednie uszczelnienie, które było podstawową wadą krążników wynikało z błędów popełnionych na etapie projektowania. Nawet gdyby krążniki zostały wykonane prawidłowo, zgodnie z dokumentacją, to nie miały szans na spełnienie oczekiwanej trwałości eksploatacyjnej, która była założona na etapie projektowania. W takich warunkach jak w opisywanym zadaniu inwestycyjnym, gdzie panuje duże zapylenie i jednocześnie obciążenie, należy stosować uszczelnienia wielostopniowe, a nie tylko uszczelnienia którymi są stalowe pierścienie jak w przypadku łożysk dostarczanych przez pozwanego powodowi. W kolejnych pismach poczynając od 2.02.2012r. powód poinformował pozwanego o wymianach i liczbie krążników wadliwych oraz o dostarczenie odpowiedniej liczby sztuk krążników. W związku z tym, że pozwany nie reagował na wezwania powoda, ten ostatni informował pozwanego , że brak dostarczenia krążników w zakreślonym terminie spowoduje ich dostarczenie przez powoda na koszt i ryzyko pozwanego. Mając tak ustalony stan faktyczny Sąd I instancji uznał, że strona powodowa opiera swoje żądanie na podstawieart. 471 kc.Analizując treść powyższego przepisu oraz treść umowy jaka łączyła strony, Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że przedmiotowa umowa wypełnia wszystkie istotne przesłanki do uznania jej za umowę dostawy określonej wart. 605 i nast. kc.Dalej Sąd I instancji oceniał, że krążniki, które miał wyprodukować pozwany na podstawie zawartej z powodem umowy, to elementy przenośnika taśmowego, najliczniejsze i powtarzalne, decydujące w zasadzie o jego awaryjności. Sąd wskazywał, że krążniki te pozwany miał wykonać na podstawie projektu dostarczonego przez powoda (projektubiura (...)), co też pozwany uczynił. Postępowanie dowodowe przed Sądem a w szczególności opinia biegłych, pracowników naukowych Politechniki(...), wykazało że dostarczone przez pozwanego krążniki były wadliwie i źle funkcjonowały. Jednocześnie ta wysoka awaryjność krążników była skutkiem wadliwych założeń konstrukcyjnych, nieodpowiednich do podjętego zadania inwestycyjnego, które to założenia dotyczyły głównie nieodpowiedniego uszczelnienia węzłów łożyskowych. Błędne założenia łożyskowe dla tych krążników powodowały, że w żadnym wypadku nie mogły one się wykazać zakładaną trwałością 60.000 godzin. Biegli w opinii zauważyli, że nie wszystkie krążniki wyprodukowane przez pozwanego, zostały wykonane zgodnie z dostarczoną dokumentacją projektową. Jednakże to błędy projektowe a nie kwestia zgodności dostarczonych krążników z dokumentacją projektową była decydującym czynnikiem o ich niskiej trwałości. To zaś (błędy projektowe) wyklucza przypisanie pozwanemu odpowiedzialność z tytułu nienależytego wykonania umowy. Sąd Okręgowy eksponował fakt, że przedmiot umowy, który miał realizować pozwany został opisany w dokumentacji projektowej którą dostarczył powód a która została wcześniej sporządzana przezbiuro (...)zG.i do tak sprecyzowanego przedmiotu zamówienia powoda odnosiła się oferta pozwanego w zakresie produkcji krążników. Z umowy tej nie wynikał obowiązek pozwanego sprawdzenia dokumentacji projektowej i jej weryfikacji w zakresie czy nadaje się ona do założonego celu przedmiotu zamówienia. Sąd I instancji uznał, że nie ma powodu, aby wynikające z umowy wzajemne obowiązki stron interpretować szerzej niż to wynika z ich dosłownego brzmienia. Nie ma też powodów, aby w oparciu oart. 607 kcwywodzić prawny obowiązek dostawcy powiadomienia odbiorcy o tym, że dostarczone przez niego surowce i materiały nie są przydatne do wykonania przedmiotu dostawy. W razie braku stosownych ustaleń w umowie „nieprzydatność materiałów” musi być obiektywnie stwierdzona w tym sensie, że każdy inny wykonawca stwierdziłby nieprzydatność materiałów bądź surowców do wykonania zamówienia. W oparciu o opinię Politechniki(...)nie można także przyjąć, że wady projektu, w oparciu o które były produkowane krążniki, były w sposób oczywisty dostrzegane, co prowadziłoby również do wniosku, że w takiej sytuacji pozwany powinien był zwrócić uwagę na ten fakt powodowi. Te wszystkie okoliczności powodują, że nie można obciążyć pozwanego odpowiedzialnością za nieprawidłową pracę krążników i w rezultacie obciążyć go kosztami jakie poniósł powód w związku z ich wymianą. W ocenie Sądu I instancji nie była wystarczająca dokumentacja przedłożona przez powoda dla wykazania wysokości szkody. W sytuacji gdy pozwany kwestionował ją, dokumentacja ta wymagała weryfikacji, dowodem z opinii biegłego właściwej specjalizacji. Jednakże z tego dowodu powód na rozprawie w dniu 17.07.2017r. zrezygnował. Sąd I instancji uznał, że będąc związany poglądem Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie w sprawie I ACa 337/15 nie mógł uwzględnić zarzutu przedawnienia podnoszonego przez pozwanego. Ostatecznie wobec niewykazania przez powoda przesłanek odpowiedzialności zart. 471 kcpowództwo podlegało oddaleniu. O kosztach postępowania Sąd Okręgowy orzekł w oparciu oart. 98 kpc. Wyrok powyższy zaskarżył powód apelacją w części oddalającej powództwo w zakresie kwoty 108.467zł – pkt. I wyroku oraz rozstrzygnięcia o kosztach procesu pkt. II wyroku. Zaskarżonemu wyrokowi powód zarzucał: I naruszenie prawa materialnego,art. 609 kcw zw. zart. 6 kcpolegające na nietrafnym uznaniu, że na pozwanym nie spoczywał obowiązek sprawdzenia dokumentacji projektowej krążników, bowiem nie przewidywała tego umowa zawarta przez strony, skutkiem czego nie ponosi on odpowiedzialności za wady rzeczy wytworzonej, na podstawie wadliwej dokumentacji, w sytuacji gdy taki obowiązek obciąża dostawcę na mocy ustawy, tj. przepisuart. 609 kc, a nadto z przywołanego przepisu wynika, że warunkiem uwolnienia się dostawcy od wyżej wymienionej odpowiedzialności, jest wykazanie przez niego, że mimo zachowania należytej staranności nie mógł wykryć wadliwości dokumentacji technicznej, II sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią materiału dowodowego polegającą na: 1 nietrafnym przyjęciu, że umowa zawarta przez strony przewidywała obowiązek dostarczenia przez powoda dokumentacji projektowej krążników w sytuacji, gdy w rzeczywistości żaden z jej zapisów takiego postanowienia nie zawiera, 2 zaniechaniu dokonania oceny i poczynienia koniecznych ustaleń na podstawie części materiału dowodowego, wskazującego, że to pozwany miał dostarczyć projekt, współpracował z projektantem przy jego opracowaniu i zapewniał powoda o przeprowadzeniu nie zbędnych badań jakościowych i wytrzymałościowych krążników, Wskazując na powyższe zarzuty wnosił: - o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 108.467zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 14.02.2012r., o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesuw tym kosztów postępowania apelacyjnego. Pozwany w odpowiedzi na apelację powoda wnosił o oddalenie apelacji w całości i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania apelacyjnego w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: Apelacja powoda jako nieuzasadniona winna ulec oddaleniu. Rozpatrując w pierwszej kolejności zarzut naruszenia prawa procesowego w postaci sprzeczności istotnych ustaleń Sądu z treścią materiału dowodowego należy uznać, że jest on bezzasadny. Powód sprzeczność powyższą upatrywał w nietrafnym jego zdaniem, przyjęciu, że zawarta między stronami umowa, przewidywała obowiązek dostarczenia przez powoda dokumentacji projektowej krążników w sytuacji gdy żaden z jej zapisów takiego postanowienia nie zawiera. Jak słusznie zauważa pozwany treść § 1 pkt 2 umowy określa, że wykonanie i dostawa krążników nastąpi zgodnie z projektem wykonanym na zlecenie powoda przezbiuro (...) sp. z o.o.wG., „wykonawca (powód) postanowił powierzyć dostawcy (pozwanemu) część w/w zadania inwestycyjnego w zakresie: wykonania dostawy krążników zgodnie z a Wykazem(...)i Wyposażenia Technologicznego Wraz z ParametramiT.-Użytkowymi (Załącznik nr 2)” – k.117. Strony w umowie § 22 ust. 2 umówiły się, że przedmiotowa umowa stanowić będzie całość porozumień stron i zastępuje wszelkie wcześniejsze pisemne i ustne porozumienia między stronami. Z treści zeznań w charakterze świadkaS. S.Prezesa Zarządu powoda przed jego upadłością jednoznacznie wynikało, że pozwany miał dostarczyć krążniki na podstawie projektu, który został sporządzony i wykonany na zlecenie powoda, a dodatkowo ustalony z inwestorem „podstawą zamówienia była dokumentacja techniczna wykonana przezfirmę (...)wG.. I ta,, że ta dokumentacja techniczna była zatwierdzona wcześniej przez inwestora, czyli przezB.. I w oparciu o tą dokumentację techniczną, parametry techniczne, rysunki, dokładne dokumentacje to, to wszystkie materiały dostałafirma (...)wraz z zapytaniem ofertowym. Z tego, co pamiętam miała jakieś pytania, które zostały jej wyjaśnione”. (zeznania świadkaS. S.– Prezesa Zarządu powoda-osoby, która podpisała przedmiotową umowę - k. 752). Strony także umówiły się, że załączniki do umowy stanowią jej integralną całość. Umowa stron jak wynika z jej paragrafu 1 pkt 1 ppkt 1 stanowiła jedynie fragment szerszego zadania inwestycyjnego, które otrzymała od inwestorafirma (...)wW.. Powód na podstawie umowy z dnia 8 grudnia 2009r. był podwykonawcą tego zadania a pozwany dalszym podwykonawcą. Z powyższego jednoznacznie wynika, że Sąd I instancji słusznie uznał, iż krążniki, które w przedmiotowej umowie miał wykonać pozwany miały być zgodne z projektemfirmy (...) sp. z o.o.zG., którą zamówił i uzgodnił powód. Ustalony przez Sąd Instancji stan faktyczny wskazuje na to, że strony co wynika także z dokumentów i pism przedstawionych przez powoda i pism pozwanego, stwierdzały wadliwość dostarczonych przez pozwanego krążników i wadliwość tę upatrywały w wielu aspektach (w szczególności nie wykonanie tych krążników zgodnie z projektem). Powód intensywnie poszukiwał przyczyn wadliwości krążników zwracając się prywatnie do biegłego sądowego z listy Prezesa Sądu Okręgowego w Rzeszowie o dokonanie oceny krążników dostarczonych przez pozwanego. Uzyskał informację, iż krążnik, który był przedmiotem badań biegłego został wykonany niezgodnie z projektemfirmy (...). Do momentu opinii wykonanej przez Politechnikę(...)żadna ze stron, jak też inwestor, nie wskazywali, że przyczyną tej wadliwości były błędne założenia projektowe krążników dokonane przezfirmę (...)zG., która projekt opracowała na zlecenie powoda a nie pozwanego. Słusznie zatem zauważa Sąd I instancji, że błędne założenia projektowe krążników w zakresie właściwego uszczelnienia węzłów łożyskowych nie było takim rodzajem wady projektu, który w sposób oczywisty był dostrzegalny w takim sensie, że każdy inny wykonawca mógłby tę wadę stwierdzić. Współpraca pozwanego z projektantem dotyczyła wątpliwości i pytań, które miał pozwany jako wykonawca na etapie zapytania ofertowego, a dalej ustalania warunków umowy m.in. ceny krążników, które nie należały do typowych wykonywanych przez pozwanego. Z żadnego dokumentu stanowiącego dowód w aktach jak też z przytoczonych zeznań świadkaS. S., czy też ostatecznie z treści umowy, którą zawarły strony w żadnym wypadku nie wynika, że to pozwany miał dostarczyć projekt krążników jak to sugeruje powód. Z tych przyczyn należy stwierdzić, że Sąd, wbrew zarzutom apelacji pozwanego, nie dopuścił się naruszenia prawa procesowego poprzez dokonanie sprzeczności istotnych ustaleń sądu, z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego. Wręcz przeciwnie ustalenia Sądu I instancji są logiczne, zgodne z zasadami doświadczenia życiowego i stanowią prawidłowy wniosek wynikający ze zgromadzonego materiału dowodowego. Ostatecznie Sąd Apelacyjny w pełni podziela ustalenia dokonane przez Sąd I instancji i uznaje je za własne. Odnosząc się do zarzutów prawa materialnegoart. 609 kcw zw. zart. 6 kcnależy uznać, iż zarzut ten ostatecznie nie może odnieść żądanego skutku. Powód w tym zakresie jednoznacznie eksponuje, że obowiązek sprawdzenia dokumentacji projektowej krążników zgodnie zart. 609 kcnie spoczywał na powodzie ale na pozwanym i to pozwany winien był wykazać, że nie ponosi odpowiedzialności za wady rzeczy wytworzonej na podstawie wadliwej dokumentacji. Istotnie Sąd I instancji dokonując analizy obowiązku stron skupiał się na treści praw i obowiązków wynikających z zawartej umowy. Sąd Apelacyjny podziela w całości pogląd Sądu Okręgowego, iż z żadnego postanowienia umowy wiążącej strony z dnia 19.02.2010r. Nr 06-UD-2010 nie wynikał obowiązek wykonania przez pozwanego krążników jak sugerował to powód, jak też kontrola bądź też ocena dostarczonego przez powoda projektu wykonania krążników. Natomiast nie ulega wątpliwości, że z treściart. 609 kc– wynika domniemanie, że wada produktu jest wynikiem okoliczności obciążających dostawcę. Dla obalenia tego domniemania, konieczne jest udowodnienie okoliczności wykazanych w drugiej części tego przepisu (chyba, że dostawca…), a ciężar dowodzenia zgodnie z zasadą wynikającą zart. 6 kcobciąża dostawcę, w tym wypadku pozwanego. W komentarzu doart. 609 kc–E. L., potwierdzony jest powyższy pogląd, że z treściart. 609 kcwynika, że na dostawcę zostaje przerzucone ryzyko, które w normalnych okolicznościach powinno obciążać pozwanego, bowiem dostawca jest podmiotem profesjonalnym w zakresie wytwarzania rzeczy danego rodzaju, a tym samym jego odpowiedzialność powinna być surowsza. W przedmiotowej sprawie z treści umowy jakie zawierał powód zfirmą (...) S.A.wW.( z 8.12.2009r.) – k.50-51 oraz z treści podpisanej umowy między stronami (19.02.2010) k. 117, wynika że obydwie strony oświadczały, iż posiadały odpowiedni potencjał ekonomiczny i organizacyjny, dysponowały wykwalifikowanym personelem, wiedzą techniczną, doświadczeniem, który umożliwi prawidłowe wykonanie umowy. W związku z powyższym istotnie, w przedmiotowej sprawie należało określić obydwie strony jako profesjonalne podmioty spełniające przesłanki określone wart. 609 kc. Uwolnienie się pozwanego jako dostawcy od odpowiedzialności wymienionej w tym przepisie następuje w dwóch przypadkach. Piśmiennictwo prawnicze, wyżej przytoczony komentarzE. N., a takżeE. G.komentarz doart. 609 kcwydany w 2011r. zgodnie stwierdza, że przesłankami tymi są następujące okoliczności. Pierwsze, gdy dostawca wykaże, że mimo zachowania należytej staranności nie mógł wykryć wadliwości sposobu produkcji lub dokumentacji technologicznej. Drugi przypadek to sytuacja gdy odbiorca mimo zwrócenia przez dostawcę uwagi na powyższe wadliwości, obstaje przy podanym przez siebie, sposobie produkcji lub dokumentacji technologicznej. W przedmiotowej sprawie już Sąd I instancji zwracał uwagę, iż brak jest podstaw do przyjęcia odpowiedzialności pozwanego jako dostawcy, mając na uwadze treśćart. 609 kc, przytaczając na tę okoliczność poglądy piśmiennictwa prawniczego, (KomentarzA. K.- k. 924). W uzasadnieniu zaskarżonego wyroku brak jest rozważań odnośnie uwolnienia się pozwanego od zarzutu zaostrzonej staranności wynikającej zart. 609 kc.Jednakże analiza zarzutów apelacyjnych w kontekście ustaleń faktycznych dokonanych przez Sąd I instancji, w ocenie Sądu Apelacyjnego, jednoznacznie wskazuje, że pozwany jako dostawca w przedmiotowej sprawie zwolnił się od odpowiedzialności opisanej w tym przepisie, wykazując że mimo zachowania należytej staranności nie mógł wykryć wadliwości w dokumentacji technologicznej. Z opinii Politechniki(...), którą Sąd I instancji zaakceptował w całości i którą ze względu na jej walory merytoryczne akceptuje także Sąd Apelacyjny, jednoznacznie wynika, że przyczyną wadliwości krążników były błędne założenia projektowe. Już na tym etapie powinno wynikać, że projektfirm (...)zaakceptowany przez inwestora nie mógł uzyskać założeń (ilości godzin pracy tam wskazywanych) przy konstrukcji krążników, w których gniazda łożyskowe zabezpieczane były kołnierzem stalowym, zamiast systemem labiryntowym, uniemożliwiającym dostosowanie się wody i pyłu do komór łożyskowych tj. nie gwarantowały dobrej szczelności. Samo nietypowe rozwiązanie krążników, wskazane przezfirmę (...)bywa stosowane, ale nie w warunkach pracy, których oczekiwał inwestor. Biegli wskazywali,że wobec złej konstrukcji, krążniki wyprodukowane przez pozwanego nawet gdyby wszystkie wykonane były zgodnie z projektem, nie nadawały się do eksploatacji w miejscu ich przeznaczenia (opinia biegłych Politechniki(...)– k 840). Co wcześniej podkreślono powód jako podwykonawca i zamawiający wobec pozwanego, poszukiwał przyczyn nieprawidłowej pracy krążników, ale żadna ze wskazanych przez niego przyczyn wadliwej ich pracy, nie stanowiło przyczyny, którą wskazali biegli Politechniki(...). Zatem należy przyjąć, iż wada projektowa krążników stanowiła przyczynę ich wadliwej pracy, a jednocześnie było to na tyle skomplikowane zadanie inwestycyjne, projektowe i technologiczne, że pozwany jako producent niewielkiego fragmentu urządzeń nie mógł go wykryć mimo zachowania należytej staranności i nie może ponosić odpowiedzialności za wadliwość tego projektu. Biegli z Politechniki(...)wskazywali bowiem także szereg innych przyczyn wpływających na prawidłowość transportu węgla kamiennego za pomocą przenośnika wykonywanego przez powoda (jak np. kwestia odległości podpór), za które nie odpowiadał pozwany, ani nie uczestniczył w tej części zadania. Uzupełniając w powyższy sposób, rozważania Sądu I instancji, należało zaakceptować zasadniczy wywód tego Sądu, iż pozwany ostatecznie nie ponosił odpowiedzialności za błędy projektowe krążników, które dostarczał powodowi w oparciu o umowę z dnia 19.02.2010r. Sąd Apelacyjny w tym składzie podziela pogląd w odniesieniu do zarzutu przedawnienia, podnoszony przez pozwanego, iż nie był on skuteczny albowiem w przedmiotowej sprawie do roszczeń powoda jako kupującego nie ma zastosowaniaart. 554 kc.Roszczenia powoda podlegają 3-letniemu terminowi przedawnienia wynikającego zart. 118 kc. Konfrontując powyższy przepis z datą złożenia pozwu 4.04.2014r. oraz dokonania odbioru technicznego przedmiotu dostawy 9-11.08.2011r., powyższy termin został zachowany. Z tych przyczyn apelację powoda jako nieuzasadnioną należało oddalić na podstawieart. 385 kpc. O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Apelacyjny orzekł na podstawieart. 98 § 1 i 3 kpcw zw. zart. 108 §1 kpci w zw. z§ 2 pkt 6w zw. z § 10 ust. 1 pkt 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22.10.2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych Dz.U. poz.1804 ze zm. Dz.U. z 2016r. poz.1667. SSO del.A. P.SSA Jan Dela SSA Grażyna Demko
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Rzeszowie date: '2018-06-14' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Jan Dela - Grażyna Demko - Agnieszka Staniszewska-Perenc legal_bases: - art. 605 i nast. kc. - art. 98 § 1 i 3 kpc recorder: st. sekr. sądowy Renata Rusinek signature: I AGa 52/18 ```
154505000000303_I_C_000438_2017_Uz_2018-05-15_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I C 438/17 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 18 kwietnia 2018 roku Sąd Okręgowy w Warszawie I Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący: SSO Bożena Chłopecka Protokolant: protokolant sądowy Joanna Ołdakowska po rozpoznaniu w dniu 4 kwietnia 2018 roku w Warszawie na rozprawie sprawy z powództwaJ. S. (1) przeciwkoA. W. o zapłatę I zasądza od pozwanejA. W.na rzecz powodaJ. S. (1)kwotę 151.100 zł (sto pięćdziesiąt jeden tysięcy sto złotych) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 21 lipca 2015 roku do dnia zapłaty, II ustala, że pozwana ponosi w całości koszty procesu, pozostawiając ich szczegółowe rozliczenie referendarzowi sądowemu. Sygn. akt: IC 438/17 UZASADNIENIE W pozwie złożonym w dniu 18 sierpnia 2015 roku powódJ. S. (2)wniósł o zasądzenie nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym od pozwanejA. W.kwoty 151 100 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 21 lipca 2015 roku do dnia zapłaty. Ponadto powód wniósł o zasądzenie od pozwanej na rzecz strony powodowej zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu swojego stanowiska powód wskazał, iż domaga się od pozwanej zwrotu kwoty przekazanej jej za namową bez żadnej podstawy prawnej. Dodał, iż w dniu 4 maja 2015 roku tj. 2 dni po śmierci jego żony pozwana wykorzystując traumę po stracie żony i jego zły stan psychofizyczny zaprowadziła powoda do oddziałubanku (...) S.A.w celu dokonania operacji finansowej na jej rzecz /pozew k. 3-9/. Zarządzeniem z dnia 5 października 2015 roku Przewodniczący stwierdził brak podstaw do wydania nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym i skierował sprawę do rozpoznania w postępowaniu zwykłym /zarządzenie k. 34/. PozwanaA. W.w odpowiedzi na pozew z dnia 30 października 2015 roku wniosła o oddalenie powództwa w całości. Pozwana zakwestionowała wskazane przez powoda okoliczności faktyczne. Pozwana wskazała, iż powód oraz jego zmarła żona uzgodnili razem, że w zamian za świadczoną przez pozwaną pomoc i opiekęW.iJ. S. (2)przekażą pozwanej środki pieniężne zgromadzone przezW. S. (1)na rachunku bankowym /odpowiedź na pozew k. 53/. W trakcie postępowania zmarł powódJ. S. (2). Postanowieniem z dnia 30 stycznia 2017 roku Sąd zawiesił postępowanie na podstawieart. 174 §1 pkt 1 kpc/postanowienie k. 179/. W dniu 8 maja 2017 roku Sąd Okręgowy podjął zawieszone postępowanie z udziałem następcy powodaJ. S. (2)J. S. (1)/postanowienie k. 191/. W dalszym toku postępowania strony podtrzymywały swoje stanowiska w sprawie /protokół rozprawy k. 230-232/. Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny: W. S. (1)była żonąJ. S. (2)i macochą powodaJ. S. (1)/okoliczności bezsporne/. PozwanaA. W.znałaW. S. (1)od swoich dziecięcych lat. Nie było pomiędzy nimi żadnego pokrewieństwa, nie mniej jednak traktowały się jako członków rodziny.A. W.zwracała się doW. S. (1),,ciociu’’, zaś doJ. S. (2),,wujku’’. Spędzali razem wakacje na wsi u rodziny pozwanej, wspólnie uczestniczyli w różnych uroczystościach rodzinnych min. śluby, święta czy też imieniny.W. S. (1)była chrzestną matką syna pozwanejA. W./ dowody: świadectwo chrztu k. 116, zeznania świadków:J. M.k. 157v., zeznania powodaJ. S. (2)k. 101-104, zeznania pozwanejA. W.k. 124-125/. W. S. (1)nie miała własnych dzieci. Pomogła pozwanej w znalezieniu pracy na poczcie, w której sama pracowała. Wraz z upływem czasu małżonkowieS.nie byli w stanie samodzielnie wykonywać wszystkich czynności.W. S. (1)miała problemy z chodzeniem i nie wychodziła z domu. Na co dzień pomagała im sąsiadkaB. C., zaś pod jej nieobecność córka sąsiadki-A. C. (1). Robiły im zakupy, doglądały czy zjedli posiłki, czy zażyli leki. MałżonkowieS.byli zamożni. Stać ich było na korzystanie z pomocy sprzątaczki, z płatnych wizyt lekarskich w domu oraz wizyt kosmetyczki. Czasami również pozwanaA. W.przyjeżdżała do państwaS.i im pomagała. Woziła ich do lekarza, odbierała recepty, wykupywała leki, robiła im zakupy. Pozwana była również upoważniona przezW. S. (1)do odbierania wyników jej badań lekarskich /dowody: zeznania świadkaJ. R.k. 158,A. C. (1)k. 214-216,B. C.k. 226v.,K. P.k. 216-217, zeznania powodaJ. S. (2)k. 101-104, zeznania pozwanejA. W.k. 124-125 i k. 230-232/. W połowie kwietnia 2015 rokuW. S. (1)trafiła do szpitala. Miała zapalenie płuc i nic nie wskazywało, że nastąpią powikłania po zapaleniu /dowód: zeznania pozwanejA. W.k. 124-125 i k. 230-232/. W szpitaluW. S. (1)była codziennie odwiedzana przezA. W.. Ta zorganizowała nawet wizytę notariusza w szpitalu. Ostatecznie w dniu 23 kwietnia 2015 rokuW. S. (1)na mocy aktu notarialnego Rep. A nr(...)ustanowiłaA. W.pełnomocnikiem do dokonywania wszelkich czynności prawnych i faktycznych związanych z obsługą i korzystaniem z rachunków prowadzonych na rzeczW. S. (1)przezBank (...) S.A.o nr(...)oraz o nr(...). Pełnomocnictwo obejmowało dysponowanie środkami pieniężnymi zgromadzonymi na tych rachunkach, wydawanie wszelkich dyspozycji w stosunku do tych rachunków, w tym odbierania wyciągów dokonywania wpłat, wypłat, przelewów, stałych zleceń i innych dyspozycji włącznie z dyspozycją zamknięcia (likwidacji) rachunków, składanie odbioru i kwitowanie odbioru kart płatniczych, w tym kart kredytowych i innych (…) / dowód: pełnomocnictwo k. 115, zeznania pozwanejA. W.k. 124-125 i k. 230-232, zeznania powodaJ. S. (2)k. 101-104/. W. S. (1)zmarła w dniu 2 maja 2015 roku wSzpitalu (...)wW..J. S. (2)bardzo przeżywał śmierć żony. Był załamany. Nie był w stanie samodzielnie zająć się pogrzebem.J. S. (2)zlecił pozwanejA. W.sprawy związane z organizacją pogrzebu żony. Z powodu złego stanu zdrowia nie uczestniczył również w tym pogrzebie /dowód: zeznania powodaJ. S. (2)k. 101-104/. W dniu 4 maja 2015 roku pozwanaA. W.przyjechała do domuJ. S. (2)i zabrała go do placówkibanku (...) S.A.wW..J. S. (2)zlikwidował na koncie należącym doW. S. (1)o nr(...)lokatę na kwotę 149.000 zł. Następnie przelał kwotę 151.000 zł na konto o nr(...)należące doA. W.tytułem wynagrodzenia za opiekę sprawowaną nadW. S..J. S. (2)wypłacił również z konta kwotę 22.000 zł i przekazał pozwanejA. W.na wydatki związane z organizacją pogrzebuW. S. (1)/dowód: postanowienie k. 153-156/. J. S. (2)miał synaJ..J. S. (1)miał złe relacje zW. S.. Sporadycznie się widywali. Z ojcem utrzymywał kontakt telefoniczny. Po śmierciW. S. (1)J. S. (1)odnowił kontakt z ojcem /dowód:zeznaniaJ. S. (1)k. 125-126 i k. 228-228v./. W dniu 1 lipca 2015 roku Prokuratura Rejonowa(...)wW.wszczęła śledztwo z zawiadomieniaJ. S. (1)w sprawie doprowadzenia w dniu 4 maja 20-15 roku w placówceBanku (...) S.A.J. Ś.do niekorzystnego rozporządzenia mieniem własnym. Postanowieniem z dnia 30 czerwca 2016 roku Prokuratura umorzyła śledztwo przeciwkoA. W.wobec braku znamion czynu zabronionego /dowód: postanowienie k. 153-156/. W dniu 13 lipca 2015 roku powód skierował do pozwanej wezwanie do zapłaty kwoty 151.000 zł. Pozwana nie zwróciła pieniędzy. /dowód: wezwanie k. 16/. W dniu 8 stycznia 2017 roku zmarł powódJ. S. (2).J. S. (1)jest następcą prawnym zmarłego powoda /dowód: odpis skrócony aktu zgonu k. 177, akt poświadczenia dziedziczenia 187/. Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie wskazanych wyżej dowodów z dokumentów znajdujących się w aktach niniejszej sprawy, które nie pozostawały ze sobą w sprzeczności i których autentyczności oraz zgodności z rzeczywistym stanem rzeczy nie zakwestionowała skutecznie żadna ze stron niniejszego postępowania. W zakresie pokrywającym się z treścią przedstawionych dokumentów podstawę ustaleń stanu faktycznego stanowiły także osobowe źródła dowodowe w postaci zeznań świadkówJ. S. (1)(k. 125-126),J. M.(k. 157),J. R.(k. 158),A. C. (2)(k. 214-216),K. P.(k. 216-217),B. C.(k. 266 v.) i przesłuchanych w charakterze stron:J. S. (2)(k. 101-104),J. S. (1)(k. 228-228v.) iA. W.(k. 124-125 i k. 230-232). Szersze bądź sprzeczne w stosunku do treści dokumentów relacje tych osób jako gołosłowne nie zasługiwały na przyznanie im waloru wiarygodności. Sąd Okręgowy zważył co następuje: Bezspornym w sprawie był fakt złożenia osobiście przezJ. S. (2)w dniu 4 maja 2015 roku dyspozycji wypłaty na rzeczA. W.kwoty 151.000 zł. Poza sporem był także fakt, iż powoda z pozwaną nie łączył stosunek prawny wynikający z umowy o opiekę wskazany jako ,,wynagrodzenie za opiekę’’ w tytule polecenia przelewu. Spór dotyczył w istocie ustalenia czy przekazanie kwoty 151.000 zł miało na celu wypełnienie należności powoda względem pozwanej i czy w istocie pozwana była zobowiązana do otrzymanej od powoda kwoty. Na wstępie wskazać należy, iż powód niesłusznie upatruje podstawy swych roszczeń wart. 410 § 1 k.c.odnoszącego się do świadczenia nienależnego. Co prawda, nienależne świadczenie jest szczególnym przypadkiem bezpodstawnego wzbogacenia, to jednak owo wzbogacenie uzyskiwane jest na drodze świadczenia zubożonego. Świadczenie to zaś, jest postacią celowego zachowania się zubożonego i zazwyczaj jego spełnienie ma na celu zwolnienie się zubożałego z długu w ramach istniejącego już stosunku lub na poczet przyszłego zobowiązania. W toku procesu bezsprzecznie wykazano, że: po pierwsze, w dacie dokonania przelewu strony nie łączył żaden stosunek prawny, po drugie: ów stosunek prawny nie był do przewidzenia także w przyszłości. Skoro zatem świadczenie nie było nienależne, gdyż zostało przekazane na bliżej nieokreślone cele, a zatem nie było świadome i celowe, a jedynie związane z realizacją nieokreślonego wynagrodzenia, to należy skonstatować, iż przekazanie kwoty nastąpiło bez podstawy prawnej. W tych okolicznościach powód nie może domagać się zwrotu przekazanej kwoty na podstawieart. 410 § 1 k.c., a jedynie z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia na mocyart. 405 k.c. Podstawę prawną dochodzonych roszczeń powoda stanowi zatemart. 405 k.c., po myśli którego, kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości. Ów brak podstawy prawnej oznacza uzyskanie korzyści kosztem zubożonego, nieusprawiedliwione przez czynność prawną, przepis ustawy, orzeczenie sądu lub decyzję administracyjną. Z uwagi na charakter przyczyny wyodrębnia się pięć podstawowych przypadków bezpodstawnego wzbogacenia: wzbogacenie spowodowane przez przyczynę zewnętrzną, naturalną (działanie sił natury, awarie o technicznym charakterze), wzbogacenie wynikające z samodzielnego zachowania zubożonego, wzbogacenie spowodowane samodzielnym zachowaniem wzbogaconego, wzbogacenie wynikające ze współdziałania stron, a na koniec wzbogacenie spowodowane zachowaniem osoby trzeciej względem jednej ze stron bezpodstawnego wzbogacenia. Przenosząc powyższe na grunt niniejszej sprawy nie ulega wątpliwości, iż kwota 151.000 zł z kontaJ. S. (2)zasiliła konto pozwanej w dniu 4 maja 2015r. bez istnienia ku temu podstawy prawnej. Strony sporu nie łączyła bowiem żadna umowa, która obligowałabyJ. S. (2)do przekazania pozwanejA. W.takiej kwoty. Należy przy tym wskazać, iż 2 dni po śmierci żonyJ. S. (3)nie był w stanie ocenić sytuacji, w której się znalazł. Nie był w stanie samodzielnie zająć się organizacją pogrzebu, a nawet w nim uczestniczyć. Jego stan emocjonalny w tamtym czasie powodował ograniczenie orientacji, a także mógł oddziaływać na podejmowanie przez niego nieprzemyślanych działań oraz poddawanie się sugestii innych osób.J. S. (2)przesłuchany w trybie zabezpieczenia dowodu wiedział, że coś podpisywał w banku, ale co dokładnie nie pamiętał. Ponadto wiedział, też że przekazałA. W.pieniądze przelewem, nie wiedziała jednak jaka to była kwota. W tym stanie rzeczy stwierdzić należy, że powód miał świadomość dokonanego na rzecz pozwanej przysporzenia mimo świadomości braku istnienia ku temu podstawy prawnej. Podsumowując powyższe rozważania wskazać należy, iż w dacie dokonania przelewu nie istniała żadna podstawa prawna do dokonania przezJ. S. (2)na rzeczA. W.przysporzenia w kwocie 151.000 zł, a zatem pozwana w tym dniu stała się bezpodstawnie wzbogacona i zobligowana była do zwrotu uzyskanej w ten sposób korzyści. O odsetkach orzeczono na podstawieart. 481 § 1 k.c.Nie ulega wątpliwości, iż roszczenie o zwrot korzyści z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia mogło zaktualizować się wobec dłużnika w momencie skutecznego wezwania go do zwrotu uzyskanej korzyści, a to zgodnie zart. 455 k.c.Z przedstawionego przez powoda wezwania do zwrotu korzyści (k.16) wynika, że pozwana została wezwana przez powoda do zwrotu m.in. kwoty 151.000 zł pismem z dnia 13 lipca 2015r. Tygodniowy termin do zapłaty upływał pozwanej w dniu 20 lipca 2015 roku., zatem od następnego dnia pozostawała w opóźnieniu w spełnieniu jej roszczenia. A zatem, przyjąć należało, iż odsetki za opóźnienie należą się powodowi od tej chwili, tj. od dnia 21 lipca 2015r. Z uwagi na śmierć powodaJ. S. (2), dochodzona pozwem kwota została zasądzona na rzecz następcy prawnego powoda –J. S. (1). O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawieart. 98 k.p.c.ustalając, że pozwanaA. W.jako przegrywająca proces, w całości ponosi koszty procesu i na podstawieart. 108 § 1 zdanie drugie k.p.c.pozostawiając szczegółowe ich wyliczenie referendarzowi sądowemu (pkt II wyroku). Mając powyższe na uwadze, orzeczono jak w sentencji wyroku
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Warszawie date: '2018-04-18' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Bożena Chłopecka legal_bases: - art. 108 § 1 zdanie drugie k.p.c. - art. 410 § 1 k.c. recorder: protokolant sądowy Joanna Ołdakowska signature: I C 438/17 ```
155025000000503_I_C_000858_2009_Uz_2015-03-09_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I C 858/09 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ 10 grudnia 2014 roku Sąd Okręgowy we Wrocławiu I. Wydział Cywilny w składzie następującym: Przewodniczący SSO Rafał Cieszyński Protokolant Ewelina Kiałka po rozpoznaniu na rozprawie 27 listopada 2014 roku we Wrocławiu sprawy z powództwaJ. J. przeciwkoI. J. o zapłatę I oddala powództwo; II zasądza od powodaJ. J.na rzecz pozwanejI. J.kwotę 3.617 zł tytułem kosztów procesu, w tym kwotę 3.600 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego; III obciąża Skarb Państwa kosztami sądowymi od uiszczenia których powód został zwolniony. Sygn. akt I C 858/09 UZASADNIENIE Pozwem z 10 sierpnia 2009J. J.wniósł o zasądzenie od pozwanychE. N. (1),E. P.iI. J.solidarnie kwoty 180.000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu oraz o zasądzenie kosztów procesu. W uzasadnieniu podał, że w wyniku postępowania spadkowego z 16 lipca 2009 w sprawie XIV Ns 503/09 i rozporządzenia testamentowegoA. J.został pominięty w spadku. Powód wskazał, iż w skład spadku po zmarłym wchodzi udział w nieruchomości zabudowanej położonej weW.przyul. (...)w 1/5 części o wartości 1.000.000 zł. Ponadto w skład spadku wchodzą ruchomości w postaci mebli antycznych, samochodu, obrazów, biżuterii oraz domek letniskowy na działce w ogródkach działkowych. Wartość tych składników powód oszacował na kwotę 100.000 zł. Powód podniósł, że nie otrzymał żadnych darowizn, a spadkodawca nie ponosił też kosztów wykształcenia powoda. Powód wskazał że nie został też wydziedziczony. Według powoda wartość zachowku stanowi kwotę 180.000 zł, albowiem jest on trwale niezdolny do pracy. W odpowiedzi na pozew pozwanaI. J.wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie kosztów postępowania według norm przepisanych. W uzasadnieniu podała, że spadkodawca skutecznie wydziedziczył powoda testamentem z 11 lutego 2009. Pozwana zarzuciła, że żądanie powoda nie zasługuje na uwzględnienie bowiem powód dopuścił się ciężkich przestępstw przeciwko spadkodawcy. Ponadto, zdaniemI. J.powód nie dopełniał względem spadkodawcy obowiązków rodzinnych. Nie pomagał mu w ciężkiej chorobie, zerwał wszelkie kontakty ze spadkodawcą. W piśmie przygotowawczym z 19 października 2010 pozwanaE. P.zarzuciła, że testamentem z 11 lutego 2009 powód nie został powołany do spadku, a spadkodawca w testamencie uzasadnił co było przyczyną wydziedziczenia. Pozwana podniosła również, iż oświadczenie o stanie zdrowotnym i finansowym powoda jest nieprawdziwe. Powód prowadzi sklep wędkarski, dodatkowo zajmuje się sprzedażą i montażem okien, uczestniczy również w polowaniach urządzanych przez koła łowieckie, a każdy urlop spędza nad morzem. W odpowiedzi na pozew pozwanaE. N. (1)wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego w kwocie 21.600 zł oraz 17 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa. W uzasadnieniu podała, że zgodnie z treścią testamentu sporządzonego własnoręcznie przezA. J.z 11 lutego 2009 powód został wydziedziczony. Testament ten składał się z dwóch części. W pierwszej spadkodawca wskazał osoby powołane do spadku, w drugiej natomiast wydziedziczył powoda, który znęcał się fizycznie nad spadkodawcą. W piśmie przygotowawczym z 22 kwietnia 2011 pozwanaI. J.wskazała, że przed Sądem Rejonowym dla Wrocławia-Fabrycznej XI Wydziale Cywilnym pod sygn. Akt XI Ns 47/10 prowadzona sprawa o dział spadku po zmarłymA. J.. W piśmie przygotowawczym z 28 września 2011 powód cofnął pozew w stosunku do pozwanychE. N. (1)iE. P.ze zrzeczeniem się roszczenia. W uzasadnieniu podał, że pozwanaE. N. (1)darowała powodowi swoje udziały w spadku, w zamian za co pozwany zrzekł się wszelkich roszczeń z tytułu zachowku w stosunku do pozwanychE. N. (1)iE. P.. Pismami z 28 września 2011 pozwaneE. N. (1)iE. P.wyraziły zgodę na cofnięcie pozwu, zrzekając się kosztów postępowania. Postanowieniem z 05 października 2011 Sąd umorzył postępowanie wobec pozwanychE. N. (1)iE. P.. W piśmie przygotowawczym z 21 listopada 2012 powód zaprzeczył treści testamentu pisemnego sporządzonego przezA. J., wydziedziczającego powoda. Zaprzeczy również aby treść testamentu była pisana ręką spadkodawcy. W piśmie przygotowawczym z 12 maja 2014 pozwanaI. J.zarzuciła, iż w czasie trwania małżeństwa wraz zA. J.poniosła znaczne nakłady na nieruchomość przyul. (...). Wartość tych nakładów wyceniła na kwotę 210.000 zł za cały okres trwania małżeństwa oraz przed zawarciem małżeństwa. Swój nakład określiła na kwotę 80.000 zł. Na rozprawie 30 kwietnia 2013 powód oświadczył, że nie kwestionuje testamentu, w tym jego prawdziwości; nadto sprecyzował, iż domaga się od pozwanejI. J.zachowku w wysokości 90.000 zł (k. 283). Na tej rozprawie pełnomocnik pozwanej cofnął wniosek o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego z zakresu badania pisma ręcznego. Na rozprawie 16 grudnia 2013 powód podtrzymał to stanowisko oraz wskazał, że domaga się należnego zachowku liczonego wyłącznie od udziału w nieruchomości (elektroniczny protokół rozprawy 00:10:46-00:11:00). Sąd ustalił następujący stan faktyczny, istotny dla rozstrzygnięcia sprawy: A. J.pierwszy związek małżeński zJ. G.zawarł(...). Z małżeństwa tego miał troje dzieciE. N. (1),E. P.iJ. J..A. J.wraz z dziećmi zamieszkiwało w nieruchomości położonej weW.przyul. (...). W latach 1964-1974 między małżonkami dochodziło do częstych konfliktów.A. J.znęcał się zarówno nad żoną jak również nad swoimi dziećmi. Związek małżeński rozwiązany został wyrokiem Sądu Powiatowego weW.(...). Po rozwodzie strony mieszkały razem w dalszym ciągu. W roku 1974A. J.dopuścił się pobicia swojej córkiE. N. (1). Za znęcanie się nad rodziną wyrokiem Sądu Wojewódzkiego we Wrocławiu z 30 grudnia 1974 spadkodawca został skazany na rok pozbawienia wolności. W Zakładzie Karnym przebywał od 28 stycznia 1974 do 13 maja 1975. (dowód: odpis skrócony aktu małżeństwa k. 5 akt sprawy XIV Ns 503/09, odpis skrócony aktu urodzenia k. 5 akt sprawy XIV Ns 503/09, akt notarialny z 14 marca 1967 k. 607-610, świadectwo zwolnienia z Zakładu Karnego k. 636) 06 września 1980A. J.zawarł kolejny związek małżeński zI. D.. Z małżeństwa tego spadkodawca nie posiadał dzieci. Małżeństwo postanowiło dokonać niezbędnych remontów w nieruchomości. Wymianie uległy instalacje CO, parkiety, wymieniona stolarka okienna i drzwiowa, instalacje sanitarne i przewód kominowy. Wykonane zostały posadzki, ogrodzenie działki oraz roboty kanalizacji deszczowej. Środki finansowe pozwanaI. J.posiadała z najmowanego przez nią od lat 80. mieszkania przyul. (...)wŁ., którego była współwłaścicielem. SpadkodawcaA. J.miał problem z alkoholem. Nie leczył się w poradni uzależnień. Po spożyciu alkoholu stawał się osobą agresywną, wybuchową, konfliktową. Na przełomie lat 1986-1987 wraz z pozwanąI. J.wynajmowali jeden z pokoiB. Z.. W 1987 powód przeprowadził się do mieszkania matkiE. J., wydzielonym po rozwodzie z mieszkania spadkodawcy. Natomiast matka powoda wyprowadziła się do jego mieszkania przyul. (...). Relacje między powodem a jego ojcem nie układały się poprawnie. W domu dochodziło do konfliktów. Kłótnie dotyczyły między innymi wykonywanych przez powoda prac remontowych w zajętych pomieszczeniach, jak i nieopłacenia przez powoda związanych, z prowadzonym przez niego warsztatem, rachunków. W sierpniu 1986 spadkodawca został znaleziony z rozbitą głową w swojej łazience przezM. H., znajomego powoda. Wezwane zostało pogotowie. Na skutek poniesionych obrażeńA. J.w okresie od 11 do 19 sierpnia 1986 przebywał wSzpitalu im. (...)weW.. Następnie 21 sierpnia 1986 zgłosił się do Akademii Medycznej weW.Katedry i Zakładu Medycyny Sądowej na oględziny ciała, wskazując, że został pobity. Podczas oględzin stwierdzono stan po przebytym stłuczeniu głowy i wstrząśnieniu mózgu, spowodowane narzędziem tępym. Powód wyprowadził się z mieszkania matki w 1987. W latach dziewięćdziesiątychJ. J.nie utrzymywał kontaktu z ojcem. Pod koniec lat dziewięćdziesiątych spadkodawca przestał pić ze względu na zły stan zdrowia. Kontakty powoda z ojcem odnowiły się. Spotkania te były okazjonalne. W 2000 roku spadkodawca został zaproszony na ślub córki powoda, na który udał się wraz z drugą żonąI.. W 2002 roku spadkodawca wyjechał na leczenie doS.. W tym samym czasie na leczeniu sanatoryjnym w tej miejscowości przebywał również powód. W 2003 roku wyjechali razem na wypoczynek nad morze. W 2004 roku spadkodawca uczestniczył w chrzcinach wnuczki powoda. Relacje powoda z ojcem pogorszyły się ponownie trzy lata przed śmiercią spadkodawcy, miało to związek z jego pierwszą żonąE. J., której spadkodawca zarzucił sfałszowanie aktu notarialnego dotyczącego podziału mieszkania. (dowód: odpis skrócony aktu małżeństwa k. 5 akt sprawy XIV Ns 503/09, testament z 11 lutego 2009 k. 26 akt sprawy XIV Ns 503/09, wyrok Sądu Wojewódzkiego we Wrocławiu z 30 grudnia 1974 k. 331, zaświadczenie z 20 czerwca 2011 k. 179, zeznania świadkaB. Z.k. 102-103, zeznania świadkaM. Ż.k. 144-145, zeznania świadkaW. M.k. 146, zeznania świadkaA. M.k. 147, zeznania świadkaE. N. (2)k. 148-149, zeznania świadkaE. J.elektroniczny protokół rozprawy z 06 sierpnia 2013 00:10:07-00:12:09, 00:13:47-00:14:38, 00:17:25-00:18:16 k. 295, wynik badania EEG k. 110, karta informacyjna leczenia szpitalnego k.111, świadectwo sądowo-lekarskie oględzin ciała k. 112, wykaz poniesionych kosztów k. 454-468, rozliczenie rachunków za roboty remontowe k. 626-627, pocztówki z 21 września 2002, 23 września 2002, 28 września 2002, 01 października 2002 k. 638, rachunek uproszczony numer(...)k. 678, pismo z 21 września 1995 k. 698, opinia techniczna z 31 marca 2004 k. 704) Stan zdrowiaA. J.od 2006 uległ pogorszeniu. W związku z tym postanowił uregulować sprawy rodzinne. 11 lutego 2009 sporządził dwa testamenty. W pierwszym testamencie powołał jako spadkobierców żonęI. J.oraz córkiE. Z.iE. P.. W drugim testamencie wydziedziczył synaJ. J.za kilkukrotne pobicie. Do testamentu spadkodawca dołączył świadectwo sądowo-lekarskie oględzin ciała z 21 sierpnia 1986. Podczas długotrwałej chorobyA. J.zajmowała się zarówno żonaI.jak i pielęgniarka środowiskowaA. G. (1). Od jesieni 2007A. G. (1)opiekowała się spadkodawcą codziennie, przychodząc o różnych porach dnia. Spadkodawca w stosunku do niej był miły, życzliwy, zdyscyplinowany. Nigdy nie był w stanie po alkoholu. Stan psychiczny spadkodawcy był bardzo dobry. Natomiast jego stan fizyczny nie był dobry. W czasie choroby spadkodawcy wszystkie sprawy za męża załatwiała pozwanaI. J.. Ona też zajmowała się osobiście mężem. OpróczI. J.nikt nie opiekował sięA. J.. Powód nie odwiedzał ojca w szpitalu. (dowód: karta informacyjna z 22 stycznia 2007 k. 209, karta informacyjna leczenia szpitalnego k. 210, karta informacyjna z 24 maja 2007 k. 211, karta informacyjna z 05 listopada 2007 k. 212, karta informacyjna z 11 kwietnia 2008 k. 214, karta informacyjna z 25 sierpnia 2008 k. 221, zestawienie dotyczące opieki k. 706-743, zeznania świadkaA. M.k. 147, zeznania świadkaA. G. (1)elektroniczny protokół rozprawy z 16 września 2014 00:09:30-00:12:44, 00:13:15-00:13:15 k. 660, zeznania świadkaE. J.elektroniczny protokół rozprawy z 06 sierpnia 2013 00:19:00-00:19:47 k. 295 przesłuchanie pozwanejI. J.elektroniczny protokół rozprawy z 27 listopada 2014 00:31:50-00:32:19, 01:00:59-01:04:48, 00:24:07-01:25:55 k. 784, testament z 11 lutego 2009 k. 26 akt sprawy XIV Ns 503/09, testament k. 281, świadectwo sądowo-lekarskie oględzin ciała k. 282) A. J.do dnia śmierci mieszkał w nieruchomości położonej weW.przyul. (...). Zmarł(...)Zgodnie z jego wolą spadek nabyły żonaI. J.w ½ części oraz córkiE. N. (1)iE. P.po ¼ części. W skład spadku wchodziła nieruchomość położona weW.przyul. (...)o powierzchni 104,72 m2z udziałem w częściach wspólnych budynku w wysokości 20 % co do budynku oraz 25% prawa użytkowania wieczystego działki o powierzchni 803 m2,dla której Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Krzyków prowadziksięgę wieczysta numer (...)oraz samochód osobowyD. (...)z 1999. (dowód: odpis skrócony aktu zgonu k. 4 akt sprawy XIV Ns 503/09, własnoręczny testament z 11 lutego 2009 k. 26 akt sprawy XIV Ns 503/09, postanowienie Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Fabrycznej z 16 lipca 2009 k. 45 akt sprawy XIV Ns 503/09, przesłuchanie powodaJ. J.elektroniczny protokół rozprawy z 16 grudnia 2013 00:09:12-00:13:28 k. 353, przesłuchanie pozwanejI. J.elektroniczny protokół rozprawy z 27 listopada 2014 00:31:06-00:31:50 k. 784) Wnioskiem z 27 sierpnia 2009 wniesionym do Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Fabrycznej pozwane domagały się zmiany postanowienia z 16 lipca 2009 w sprawie XIV Ns 503/09 dotyczącego nabycia spadku poprzez jego uzupełnienie zapisem, iż synJ. J.został wydziedziczony. Postanowieniem z 26 sierpnia 2010 Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Fabrycznej oddalił wniosek pozwanych. Pozwane zaskarżyły orzeczenie. Postanowieniem z 20 grudnia 2010 Sąd Okręgowy we Wrocławiu oddalił apelację. (dowód: akta sprawy I Ns 905/09) W 2010 pozwanaI. J., w toku niniejszego procesu, wszczęła postępowanie o dział spadku po zmarłym mężu. Sprawa toczy się pod sygnaturą akt XI Ns 47/10. (dowód: protokół rozprawy z 02 sierpnia 2013 k. 632-634) 05 sierpnia 2013 do Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Fabrycznej wpłynął wniosek pozwanejI. J.o otwarcie i ogłoszenie testamentu o wydziedziczeniuJ. J.. Postanowieniem z 21 października 2013 Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Fabrycznej odrzucił wniosekI. J.albowiem Sąd ten dokonał już otwarcia i ogłoszenia testamentu z 11 lutego 2009. Pozwana odwołała się od tego orzeczenia. Postanowieniem z 26 czerwca 2014 Sąd Okręgowy we Wrocławiu oddalił zażalenieI. J.. (dowód: akta sprawy XI Ns 637/13) Wartość wchodzącego w skład spadkulokalu mieszkalnego numer (...)położonego weW.przyul. (...), dla której Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Krzyków IV Wydział Ksiąg Wieczystych, prowadziksięgę wieczystą o numerze (...)według stanu na 13 marca 2009, a cen aktualnych wynosi 688.000 zł. (dowód: operat szacunkowy biegłego sądowego z zakresu szacowania nieruchomościA. G. (2)k. 471, opinia ustana biegłegoA. G. (2)elektroniczny protokół rozprawy z 27 listopada 2014 00:16:39-00:17:35 k. 783) Na mocy umowy darowizny z 22 września 2011 zawartej w formie aktu notarialnego Repertorium A numer(...),E. N. (1)darowała na rzecz powodaJ. J.swój udział spadkowy wynoszący ¼ części w spadku po zmarłym ojcuA. J.. W § 3 tej umowy obdarowany oświadczył, że dokonana darowizna zaspokaja wszelkie jego roszczenia z tytułu zachowku wobec sióstrE. N. (1)iE. P.. W § 4 strony określili wartość rynkową przedmiotu umowy na kwotę 250.000 zł. Koszty umowy poniosłaE. N. (1). (dowód: akt notarialny z 22 września 2011 k. 189-190) W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie. W niniejszej sprawie powódJ. J., po ostatecznym sprecyzowaniu żądania, domagał się zasądzenia na jego rzecz od pozwanejI. J.kwoty 90.000 zł tytułem zachowku po zmarłym ojcu,A. J.. Domagał się również unieważnienia testamentu z 11 lutego 2009 wydziedziczającego go. Jak ustalono w toku postępowania dowodowegoA. J.pozostawił po sobie żonę i troje dzieci. Spadkodawca sporządził dwa testamenty z 11 lutego 2009. Pierwszym testamentem powołał do dziedziczenia swoją żonę oraz dwie córkiE. N. (1)iE. P.. Drugim testamentem wydziedziczył synaJ. J.. Postanowieniem z 16 lipca 2009 Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Fabrycznej we Wrocławiu w sprawie sygn. akt XIV Ns 503/09 stwierdził, że spadek po zmarłymA. J., na podstawie testamentu własnoręcznego z 11 lutego 2009 nabyły żonaI. J.w ½ części oraz córkiE. N. (1)iE. P.po ¼ części. Zgodnie zart. 365 § 1 k.p.c.orzeczenie prawomocne wiąże nie tylko strony i sąd, który je wydał, lecz również inne sądy oraz inne organy państwowe i organy administracji publicznej, a w wypadkach w ustawie przewidzianych także inne osoby. Z materiału dowodowego wynika ponadto, iż jedynym wartościowym składnikiem, wyczerpującym cały majątek spadkodawcy jest nieruchomość należąca do niego w postaci samodzielnego lokalu mieszkalnego, położonego weW.przyul. (...). Prawo spadkowezapewnia członkom najbliższej rodziny spadkodawcy, zaliczonym do kręgu uprawnionych do zachowku, uzyskanie określonej korzyści ze spadku niezależnie od woli spadkodawcy, to jest choćby spadkodawca pozbawił ich tej korzyści przez rozrządzenia testamentowe lub dokonane darowizny. Zgodnie zart. 991 § 1 k.c.zstępnym, małżonkowi oraz rodzicom spadkodawcy, którzy byliby powołani do spadku z ustawy, należą się, jeżeli uprawniony jest trwale niezdolny do pracy albo jeżeli zstępny uprawniony jest małoletni – dwie trzecie wartości udziału spadkowego, który by mu przypadał przy dziedziczeniu ustawowym, w innych zaś wypadkach – połowa wartości tego udziału (zachowek). Uprawniony może otrzymać należny mu zachowek przede wszystkim w postaci powołania do spadku, zapisu lub uczynionej przez spadkodawcę na jego rzecz darowizny (art. 991 § 2 k.c.). Gdy jednak to nie nastąpi przysługuje mu względem spadkobiercy roszczenie o zapłatę sumy pieniężnej potrzebnej do pokrycia zachowku albo do jego uzupełnienia (roszczenie o zachowek). O powstaniu przeciwko spadkobiercy roszczenia o pokrycie lub uzupełnienie w pieniądzu zachowku rozstrzyga zatem okoliczność, czy uprawniony otrzymał w całości należny mu zachowek w postaci powołania do spadku, zapisu lub uczynionej przez spadkodawcę na jego rzecz darowizny. W przypadku, gdy takiego przysporzenia nie otrzymał, roszczenie o zachowek przysługuje mu nawet wówczas, gdy został on powołany do spadku z ustawy i choćby współspadkobierca – adresat jego roszczenia, sam też był uprawniony do zachowku (videwyrok Sądu Najwyższego z 13 lutego 2014, sygn. akt II CK 444/02, Biuletyn Sądu Najwyższego z 2004, z. 7, poz. 9). Zaznaczyć przy tym należy, ze odpowiedzialność spadkobiercy obowiązanego do zachowku, który sam jest uprawniony do zachowku, ogranicza się tylko do wysokości nadwyżki przekraczającej jego własny zachowek. W ocenie Sądu, w okolicznościach niniejszej sprawy nie budziło wątpliwości, iż powodowi, jako synowi spadkodawcy, przysługiwało roszczenie o zachowek w wysokości 2/3 z 1/4 udziału spadkowego, który przypadłby mu w wypadku dziedziczenia ustawowego. Zgodnie bowiem z dyspozycjąart. 931 § 1 k.c.w pierwszej kolejności powołane są z ustawy do spadku dzieci spadkodawcy oraz jego małżonek; dziedziczą oni w częściach równych, jednakże część przypadająca małżonkowi nie może być mniejsza niż jedna czwarta całości spadku. Ponieważ, spadkodawca nie powołał powoda do dziedziczenia, ani też nie uczynił na jego rzecz darowizny ani zapisu, powodowi przysługiwało – co do zasady – roszczenie o zapłatę sumy pieniężnej, określonej wartością udziału spadkowego i wartością spadku, a także wysokością należnego roszczenia zachowkowego. Powód był osobą trwale niezdolną do pracy, zatem po myśliart. 991 § 1 k.c.mógł domagać się zachowku w wysokości 2/3 wartości udziału w spadku, jaki nabyłby gdyby dziedziczenie odbyło się na podstawie przepisów ustawy, a który wyniósł 1/4 część spadku, bowiem spadkodawca pozostawił po sobie żonę i łącznie troje dzieci. W toku niniejszego postępowania pozwanaE. N. (1), aktem notarialnym z 22 września 2011 darowała powodowi swój udział spadkowy wynoszący 1/4 części w spadku po zmarłym ojcuA. J.. W związku z tym powód uzyskał nieodpłatne przysporzenie majątkowe w postaci udziału wynoszącego 1/4. Wartość udziału wynoszącego 1/4 strony określiły na kwotę 250.000 zł. Umowa darowizny w ujęciu przepisuart. 888 k.c.jest umową, w której darczyńca zobowiązuje się do bezpłatnego świadczenia na rzecz obdarowanego kosztem swego majątku. Umowa darowizny ma więc przyczynę w zamiarze darczyńcy, aby kosztem własnego majątku nieodpłatnie wzbogacić inna osobę. W umowie darowizny bezpłatność należy doessentialiae negotii. Brak takiego zamiaru (bezpłatnego przysporzenia) darczyńcy i porozumienia stron co do tego istotnego elementu umowy powoduje niedojście umowy do skutku, gdy umowa darowizny nie może bez niego powstać. Świadczenie darczyńcy musi być zatem subiektywnie i obiektywnie bezpłatne. Dokonując interpretacji zawartej przez strony umowy należało odwołać się również do normyart. 65 k.c.zgodnie z którą oświadczenie woli należy tak tłumaczyć, jak tego wymaga ze względu na okoliczności, w których zostało złożone, zasady współżycia społecznego oraz ustalone zwyczaje. W umowach należy raczej badać, jaki był zgodny zamiar stron i cel umowy, aniżeli opierać się na jej dosłownym brzmieniu. Umowa zawarta pomiędzy pozwanąE. N. (1)a powodem spełnia powyższe przesłanki. Wobec tego do rozstrzygnięcia pozostała jedynie kwestia zasadności solidarnej odpowiedzialności pozwanych względem powoda. Zgodnie z dyspozycjąart. 1030 k.c.do chwili przyjęcia spadku spadkobierca ponosi odpowiedzialność za długi spadkowe tylko ze spadku. Od chwili przyjęcia spadku ponosi odpowiedzialność za te długi z całego swego majątku. Natomiastart. 1034 § 1 k.c.stanowi, że do chwili działu spadku spadkobiercy ponoszą solidarną odpowiedzialność za długi spadkowe.Artykuł 1034 k.c., określa jedynie, że do chwili działu spadku spadkobiercy ponoszą solidarną odpowiedzialność za długi spadkowe, a od chwili działu spadku w stosunku do wielkości udziałów. Oznacza to, że do chwili działu spadku cały dług może być dochodzony i egzekwowany od jednego, kilku bądź wszystkich spadkobierców, według wyboru wierzyciela, a od działu spadku wierzyciel może domagać się zaspokojenia swojej wierzytelności jedynie od poszczególnych spadkobierców w wysokości odpowiadającej ich udziałowi w spadku. W toku niniejszego postępowania, wszczęte zostało postępowanie o dział spadku, które na dzień wydania orzeczenia w niniejszej sprawie nie zostało zakończone. W związku z tym Sąd, dokonując oceny odpowiedzialności spadkobierców za długi spadkowe, uznał solidarną odpowiedzialność pozwanych. Żądanie powoda stanowiło więc dług spadkowy spadkobierców. Umową z 22 września 2011 pozwanaE. N. (1)zaspokoiła roszczenie powoda, tym samym spełniła ciążący na spadkobiercach dług względem powoda. Należy mieć na uwadze, że w skład masy spadkowej wchodził jedynie lokal mieszkalny położony przyul. (...). Aktualną wartość nieruchomości, Sąd ustalił na kwotę 688.000 zł na podstawie opinii biegłegoA. G. (2). Na określenie wartości miała wpływ sytuacja na rynku, a także stan techniczny budynku, który zdaniem biegłego nadaje się do kapitalnego remontu. Zatem uprawnienie do zachowku przyjmuje postać roszczenia o zapłatę sumy pieniężnej odpowiadającej wartości dwóch trzecich udziału spadkowego, który przypadałby uprawnionemu, gdyby doszedł do dziedziczenia z ustawy (art. 991 § 1 k.c.). Zdaniem Sądu, dokonana darowizna wyczerpała całą należność powoda z tytułu zachowku bowiem jej wartość była wyższa aniżeli roszczenie przysługujące powodowi. W związku z tym zobowiązanie z tytułu zachowku wygasło w stosunku do wszystkich spadkobierców, w tym także w stosunku do pozwanejI. J.. Na marginesie wskazać ponadto należało, iż wola drugiego testamentu z 11 lutego 2009 nie była skuteczna. Zgodnie zart. 1008 k.c.spadkodawca może w testamencie pozbawić zstępnych, małżonka i rodziców zachowku (wydziedziczenie), jeżeli uprawniony do zachowku: 1) wbrew woli spadkodawcy postępuje uporczywie w sposób sprzeczny z zasadami współżycia społecznego; 2) dopuścił się względem spadkodawcy albo jednej z najbliższych mu osób umyślnego przestępstwa przeciwko życiu, zdrowiu lub wolności albo rażącej obrazy czci; 3) uporczywie nie dopełnia względem spadkodawcy obowiązków rodzinnych. Wydziedziczenie następuje, więc wyłącznie przez oświadczenie woli spadkodawcy. Trzeba mieć jednak na uwadze to, że dla zasadności wydziedziczenia nie ma decydującego znaczenia wola spadkodawcy, lecz obiektywne istnienie ściśle przewidzianych przez ustawodawcę wart. 1008 k.c.podstaw wydziedziczenia. Testament ma, bowiem charakter dokumentu prywatnego i stanowi jedynie dowód tego, że osoba, która go podpisała złożyła zawarte w nim oświadczenie, a nie, że przyczyna wydziedziczenia faktycznie istnieje. Podkreślić należy, że wbrew stanowisku prezentowanemu w toku sprawy przez pozwaną, dla zasadności wydziedziczenia nie ma decydującego znaczenia wola spadkodawcy, lecz obiektywne istnienie ściśle przewidzianych przez ustawodawcę w powyższym przepisie podstaw wydziedziczenia. Wspólną cechą tych podstaw jest ich oparcie na negatywnej ocenie wskazanego w nich zachowania spadkobiercy, przy czym trzeba wyraźnie podkreślić, że chodzi o okoliczności uzasadniające zdecydowanie i jednoznacznie naganną ocenę jego zachowania. Znajduje to wyraz z posłużeniu się przez ustawodawcę sformułowaniami takimi jak: uporczywie, umyślnie, rażąco. Inaczej mówiąc, nie chodzi o jakiekolwiek niewłaściwe, a nawet naganne zachowanie spadkobiercy wobec spadkodawcy, lecz o takie zachowanie, którego wadliwość jest tak oczywista i znaczna, że może zostać uznana aż za uporczywą, umyślną, względnie rażącą. W związku z tym nie jest wystarczające subiektywne przekonanie spadkodawcy o istnieniu wymienionych w tym przepisie podstaw wydziedziczenia, lecz konieczne jest ich zweryfikowanie w oparciu o obiektywne kryteria oceny odnoszące się do przeciętnego, typowego sposobu zachowania w sytuacjach objętych podstawami wydziedziczenia. Zauważyć ponadto należy, że już w samym sposobie sformułowania podstaw wydziedziczenia mieści się naganna ocena zachowania spadkobiercy między innymi w oparciu o zasady współżycia społecznego. Wśród podstaw wydziedziczenia wymienione jest bowiem wart. 1008 pkt 1 k.c.uporczywe postępowanie przez spadkobiercę wbrew woli spadkodawcy w sposób sprzeczny z zasadami współżycia społecznego. Cech uporczywego postępowania, pozostającego w sprzeczności z zasadami współżycia społecznego, można dopatrzyć się w nagannym trybie życia osoby uprawnionej do zachowku, przejawiającym się w szczególności trudnieniem się paserstwem, nielegalnymi transakcjami, zaniedbywaniem własnej rodziny i przerzucaniem ciężaru jej utrzymania na spadkodawcę, alkoholizmem, narkomanią. Istotne jest przy tym, by takie postępowanie sprzeciwiało się woli spadkodawcy i miało cechy trwałości. W orzecznictwie zaakcentowano, że przesłanka wydziedziczenia ujęta wart. 1008 pkt 3 k.c.musi występować ze stosownym wyprzedzeniem w stosunku do dokonanego wydziedziczenia, gdyż chodzi o zaniechania czy działania o charakterze ciągłym, skoro przepis ten wymaga, żeby postępowanie wydziedziczonego nosiło cechę uporczywości; stąd też trwała poprawa zachowania wydziedziczonego po sporządzeniu testamentu nie znosi wydziedziczenia (videwyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z 28 listopada 2013, sygn. akt I ACa 965/13,L.). W pojęciu „zaniedbywanie wobec spadkodawcy obowiązków rodzinnych”, o którym mowa wart. 1008 pkt 3 k.c., mieści się również takie zachowanie, które prowadzi do faktycznego zerwania kontaktów rodzinnych i ustania więzi uczuciowej, normalnej w stosunkach rodzinnych. Chodzi tu więc również o wszczynanie ciągłych awantur, kierowanie pod adresem spadkodawcy nieuzasadnionych i krzywdzących zarzutów, wyrzucenie go z domu, brak udziału w jego życiu choćby poprzez wizyty w jego miejscu zamieszkania czy okazywanie zainteresowania jego sprawami (videwyrok Sądu Najwyższego z 07 listopada 2002 r., sygn. akt II CKN 1397/00,L.). Zaniechanie widywania się spowodowane wzajemnymi zarzutami, nawet jeżeli trwało przez kilka lat, nie może samo przez się być poczytane za uporczywe niedopełnianie obowiązków rodzinnych względem spadkodawcy (videwyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z 28 maja 2013, sygn. akt I ACa 412/13,L.). Umyślne przestępstwa przeciwko życiu, zdrowiu oraz czci zostały uregulowane wKodeksie karnym. Dopuszczenie się tych czynów względem spadkobiercy lub jednej z najbliższych mu osób stanowić może podstawę wydziedziczenia. Wobec nieokreślenia przez ustawę – na potrzeby instytucji wydziedziczenia – pojęcia osoby najbliższej spadkodawcy, ustalenie relacji między spadkodawcą i osobą, wobec której uprawniony do zachowku dopuścił się wskazanych czynów, a w konsekwencji przypisanie jej cechy „osoby najbliższej” spadkodawcy, wymagać będzie każdorazowej oceny uwzględniającej okoliczności konkretnego wypadku. Jedynie posiłkowo można sięgnąć do podobnych określeń funkcjonujących w prawie, na przykładart. 691 k.c.,art. 115 § 11 k.k., nie traktując zawartych tam uregulowań jako zawsze adekwatnych do badanej sprawy spadkowej. Natomiast cechę uporczywego niedopełniania względem spadkodawcy obowiązków rodzinnych można przypisać postępowaniu uprawnionego do zachowku, polegającemu na zaniedbywaniu wobec spadkodawcy obowiązków alimentacyjnych, opieki, niezbędnej ze względu na wiek lub stan zdrowia, obowiązków wynikających z umowy dożywocia. Zebrany w sprawie materiał dowodowy nie potwierdził istnienia obiektywnych przesłanek przemawiających za skutecznym wydziedziczeniem. Zdaniem Sądu należy wziąć pod uwagę całościową ocenę zachowania powoda wobec spadkodawcy, wagę zarzucanych mu uchybień, a z drugiej strony uwzględnić przyczyny leżące po stronie samego spadkodawcy. Należy uznać, że powód dochował starań o utrzymywanie kontaktów z ojcem. Natomiast zebrany w sprawie materiał dowodowy nie daje podstaw do uznania zachowania powoda wobec spadkodawcy za negatywne, a tym bardziej wrogie. Nie stanowią takiego zachowania obiektywne trudności w utrzymywaniu intensywnych kontaktów rodzinnych z ojcem, związanych zarówno z odległością miejsca zamieszkania jak i ze stanem jego własnego zdrowia oraz koniecznością zapewnienia opieki swoim dzieciom i żonie. Zdaniem Sądu, do zerwania kontaktów między powodem a ojcem przyczyniło się bardzo istotnie zachowanie samego spadkodawcy, począwszy od zachowania, które legło u podstaw orzeczenia jego rozwodu z matką powodaE. J., poprzez konflikty, a skończywszy na unikaniu utrzymywania kontaktów z powodem, w późniejszych latach. Nie ma żadnych podstaw do przyjęcia, że spadkodawca przywiązywał istotną wagę do utrzymywania kontaktów z powodem, że do tych kontaktów dążył i cierpiał z powodu ich braku oraz, że to powód prezentował względem niego lekceważącą i rażąco naganną postawę, co pozwoliłoby przyjąć, że to on doprowadził w uporczywy sposób do ustania tych relacji ze spadkodawcą. ŚwiadekE. J.potwierdziła, że powód próbował nawiązać kontakt z ojcem, szczególnie w związku z ważnymi wydarzeniami w ich rodzinie, takimi jak: ślub córki lub chrzciny wnuczki, w których spadkodawca chętnie uczestniczył. Fakt uczestnictwa spadkodawcy w tych uroczystościach potwierdziła również pozwanaI. J.. Również twierdzenie pozwanejI. J., iż przyczyną wydziedziczenia było pobicie spadkodawcy przez syna nie zasługuje na uwzględnienie. Powołana w sprawie świadekB. Z., zeznała, iż to spadkodawca twierdził, że pobił go syn. Nie była świadkiem zdarzenia. Nigdy nie widziała też, żeby pomiędzy synem a ojcem dochodziło do rękoczynów. ŚwiadekM. Ż.zeznała natomiast, że spadkodawca nadużywał alkoholu. OdM. H., już nieżyjącego, który przyjechał do powoda, myśląc, że wrócił już z urlopu, dowiedziała się, żeA. J.upadł i rozbił sobie głowę.M. H.udzielił mu pomocy. Zeznaniom tym Sąd dał wiarę, uznając je za spójne i wzajemnie się uzupełniające. Jedynie pozwanaI. J.twierdziła, że była świadkiem pobicia męża. Jej zdaniem powód pobił ojca, bo ten nie zgadzał się na remonty, które powód przeprowadzał. Zeznania te Sąd uznał za niewystarczające, albowiem nie znalazły one potwierdzenia w pozostałym zebranym w sprawie materiale dowodowym. Zdaniem Sądu fakt pobicia, oraz to czy miał on faktycznie miejsce czy też nie, nie został potwierdzony. Nie może świadczyć o jego zaistnieniu załączony do testamentu dokument w postaci świadectwa sądowo-lekarskiech oględzin ciała z 21 sierpnia 1986. Z zebranego w sprawie materiału dowodowego nie wynika aby zachowania powoda względem spadkodawcy uzasadniały wydziedziczenie. Biorąc pod uwagę powyższe Sąd uznał, iż zapis zawarty w testamencie z 11 lutego 2009, a dotyczący wydziedziczenia powoda należało uznać za nieskuteczny. Rozstrzygnięcie o kosztach procesu zawarte w punkcie II. sentencji wyroku uzasadnia treśćart. 98 § 1 k.p.c., wyrażającego zasadę odpowiedzialności za wynik procesu. Sąd zasądził od powoda na rzecz pozwanejI. J.kwotę 3.617 zł tytułem kosztów procesu, na które składają się: koszty zastępstwa procesowego w wysokości 3.600 zł ustalone na podstawie § 2 ust. 1 i 2 w zw. z § 6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002w sprawie opłat za czynności adwokatów oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej z urzędu(t.j. Dz. U. z 2013, poz. 461) oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa. Z uwagi natomiast na to, że powód w niniejszej sprawie został całkowicie zwolniony od kosztów sądowych, a nie było podstaw do obciążenia brakującymi kosztami strony przeciwnej, stosownie doart. 113 ust. 1ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych(t.j. Dz. U. z 2010 r. Nr 90, poz. 594 ze zm.), kosztami tymi należało obciążyć Skarb Państwa, o czym Sąd orzekł jak w punkcie III. sentencji wyroku.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy we Wrocławiu date: '2015-03-09' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Rafał Cieszyński legal_bases: - art. 365 § 1 k.p.c. - art. 1008 pkt 1 k.c. - art. 115 § 11 k.k. - 'art. 113 ust. 1 ' recorder: Ewelina Kiałka signature: I C 858/09 ```
151515000004021_VIII_Pa_000156_2018_Uz_2019-01-17_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VIIIPa 156/18 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 17 stycznia 2019 r. Sąd Okręgowy w Gliwicach VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący: SSO Grzegorz Tyrka (spr.) Sędziowie: SSO Jolanta Łanowy-Klimek SSR del. Anna Capik-Pater Protokolant: Ewa Gambuś po rozpoznaniu w dniu17 stycznia 2019r. w Gliwicach sprawy z powództwaM. J. przeciwko(...)Kompleksowi(...)wZ. onawiązanie stosunku pracy na skutek apelacjipowódki od wyrokuSądu Rejonowego w Zabrzu z dnia12 lipca 2018 r.sygn. aktIV P 9/18 1 oddala apelację; 2 zasądza od powódki na rzecz pozwanego kwotę 120 zł (sto dwadzieścia złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym. (-) SSR del. Anna Capik-Pater (-) SSO Grzegorz Tyrka (spr.) (-) SSO Jolanta Łanowy-Klimek Sędzia Przewodniczący Sędzia VIII Pa 156/18 UZASADNIENIE PowódkaM. J.domagała się nawiązania umowy o pracę na stanowisku kasjera w pozwanym(...)Kompleksie(...)wZ.i uznania rozwiązania umowy o pracę z dnia 10 lipca 2014 roku za bezskuteczne, i zasądzenie od pozwanego na swoją rzecz kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Na uzasadnienie podano, że powódka była zatrudniona u pozwanego na podstawie dwóch kolejno po sobie następujących umowach o pracę na czas określony na stanowisku kasjera. Pierwsza umowa o pracę obejmowała okres od dnia 1 lutego 2014 roku do dnia 31 lipca 2014 roku; druga umowa o pracę obejmowała okres od dnia 1 sierpnia 2014roku do dnia 31 grudnia 2017 roku. Powódka podniosła, że pozwany odmówił jej zawarcia kolejnej umowy o pracę na stanowisku kasjera podczas, gdy zawarł umowy o pracę z dotychczasowymi pracownicami, a toG. W.iK. K.. Powódka podała, że stosunek pracy trwał na tyle długo, że umowa o pracę na czas określony przekształciła się w umowę o pracę na czas nieokreślony. Skoro strony łączy umowa o pracę na czas nieokreślony, to pozwany winien był zastosować tryb rozwiązania stosunku pracy przewidziany wKodeksie pracy, z uwzględnieniem faktu, że stosunek pracy powódki podlega szczególnej ochronie. Powódka dodała, że pozwany odmówił kontynuacji stosunku pracy, bowiem jest ona członkiem zarządu związku zawodowego i złożyła pozew o zadośćuczynienie z tytułu mobbingu. Wartość przedmiotu sporu powódka ustaliła na kwotę 24 756 zł Pozwany wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie od powódki na swoją rzecz zwrotu kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Na uzasadnienie podano, że powódka była zatrudniona na podstawie dwóch umów o pracę na czas określony i stosunek pracy uległ rozwiązaniu z upływem okresu, na jaki umowa o pracę została zawarta. Pozwana zwróciła uwagę na brzmienieart. 251k.p.obowiązujące od dnia 22 lutego 2016 roku i nadane ustawą z dnia z dnia 25 czerwca 2015 roku o zmianieustawy - Kodeks pracyoraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2015 r. poz. 1220) – zwaną dalej ustawą. Zgodnie z nowym brzmieniemart. 251§ 1 k.p.okres zatrudnienia na podstawie umowy o pracę na czas określony, a także łączny okres zatrudnienia na podstawie umów o pracę na czas określony zawieranych między tymi samymi stronami stosunku pracy, nie może przekraczać 33 miesięcy, a łączna liczba tych umów nie może przekraczać trzech. Zgodnie z art. 14 ust. 4 ustawy do umów o pracę na czas określony, trwających w dniu wejścia w życie niniejszej ustawy, stosuje się art. 251ustawy zmienianej w art. 1 w brzmieniu nadanym niniejszą ustawą, jednakże do okresu zatrudnienia, o którym mowa w tym przepisie, wlicza się okres zatrudnienia na podstawie umowy o pracę na czas określony przypadający od dnia wejścia w życie niniejszej ustawy, a trwająca w tym dniu umowa o pracę na czas określony jest uważana za pierwszą umowę w rozumieniu art. 251ustawy zmienianej w art. 1 w brzmieniu nadanym niniejszą ustawą albo za drugą umowę w rozumieniu tego przepisu, jeżeli została zawarta jako druga umowa w rozumieniu art. 251ustawy zmienianej w art. 1 w dotychczasowym brzmieniu. Pozwany podał, że w dniu wejścia w życie ustawy (dnia 22 lutego 2016 roku) z powódką była zawarta druga umowa o pracę na czas określony, jednakże dopiero od dnia 22 lutego 2016 roku liczy się limit 33 miesięcy trwania umowy o pracę na czas określony. W dniu rozwiązania umowy o pracę – 31 grudnia 2017 roku – nie został przekroczony limit 33 miesięcy i w związku z tym nie doszło do przekształcenia umowy o pracę na czas nieokreślony. Pozwany podał, że nie był zainteresowany kontynuacją zatrudnienia powódki z powodu absencji chorobowej, lekceważącego stosunku do obowiązków pracowniczych, niemożności obsługiwania groty solnej. Pozwany podał, że z pracownicamiG. W.iK. K., które były zatrudnione na podstawie umowy o pracę na czas określony, zawarł umowy o pracę na czas nieokreślony. ZatrudniającG. W.pozwany kierował się dyspozycyjnością pracownika, to jest obsługą groty solnej oraz brakiem dużej absencji chorobowej. NatomiastK. K.legitymuje się wyższym wykształceniem, jest ratownikiem medycznym, co umożliwiło jej awans ze stanowiska kasjera na stanowisko podinspektora.K. K.wykonuje czynności administracyjno-księgowe, a w razie potrzeby obsługuje kasy. Pozwany dodał, że nie naruszyłart. 8 k.p., bowiem powódka jest uprawniona do emerytury. Wyrokiem z dnia 12 lipca 2018 roku Sąd Rejonowy w pkt. 1 oddalił powództwo, w pkt. 2 odstąpił od obciążenia powódki kosztami procesu. Sąd Rejonowy ustalił, że powódka była zatrudniona u pozwanego na podstawie dwóch kolejno zawartych umów o pracę na czas określony, pierwszej od dnia 1 lutego 2014 roku do dnia 31 lipca 2014 roku, drugiej od dnia 1 sierpnia 2014 roku do dnia 31 grudnia 2017 roku, na stanowisku kasjera w pełnym wymiarze czasu pracy. Stosunek pracy powódki uległ rozwiązaniu w związku z upływem okresu, na jaki została zawarta umowa. Sąd Rejonowy ustalił, że pracowniceK. K.iG. W.były zatrudnione w tym samym okresie, co powódka, na podstawie dwóch umów o pracę na czas określony na stanowisku kasjera. Pozwany zawarł z pracownicami umowy o pracę na czas nieokreślony. Od dnia 1 stycznia 2018 rokuK. K.świadczy pracę na stanowisku podinspektora.K. K.ma ukończone studia wyższe i jest ratownikiem medycznym. Liczba jej nieobecności w pracy w 2014 roku, przed urlopem macierzyńskim wyniosła 52 dni. W 2015 roku przebywała na urlopie macierzyńskim. W 2016 roku i w 2017 roku nie korzystała ze zwolnień lekarskich. Od dnia 1 stycznia 2018 rokuG. W., która legitymuje się wyższym wykształceniem, świadczy pracę na stanowisku kasjera. W 2014 roku nie korzystała ze zwolnień lekarskich. W 2015 roku przebywała na zwolnieniu lekarskim 10 dni, w 2016 roku 10 dni, a w 2017 roku 6 dni. Sąd Rejonowy ustalił, że zgodnie z obowiązującymi u pozwanego zasadami, pierwsza umowa o pracę na czas określony była zawierana na kilka miesięcy. Kolejna umowa na czas określony była zawierana na dłuższy okres. Jeżeli pracownik sprawdził się i dotychczasowe umowy nie przekraczały 33 miesięcy według nowego brzmieniaart. 251k.p., to zawierano umowę do tych 33 miesięcy, a jeżeli okres zatrudnienia wynosił 33 miesiące, to zawierano umowę na czas nieokreślony. Te zasady zatrudniania dotyczyły wszystkich pracowników. Sąd Rejonowy ustalił, że powódka legitymowała się częstą absencją chorobową. W 2015 roku powódka przebywała na zwolnieniu chorobowym 13 dni, w 2016 roku 61 dni, a w 2017 roku 79 dni, a dodatkowo 124 dni świadczenia rehabilitacyjnego. Po zakończonym okresie pobierania świadczenia rehabilitacyjnego powódka nabyła prawo do emerytury od dnia 3 marca 2018 roku, którego wysokość wynosi 1 311 zł. Sąd Rejonowy ustalił, że powódka zwróciła się do dyrektora pozwanego na piśmie z dnia 29 grudnia 2017 roku o zwarcie umowy o pracę na czas nieokreślony stanowisku kasjera. Pozwany odmówił nawiązania z powódką umowy o pracę. Sąd Rejonowy ustalił, że osoby zatrudnione na stanowisku kasjera obsługiwały grotę solną.(...)polegała na tym, że po sprzedaniu klientowi biletu kasjer otwierał drzwi groty solnej, włączał klimatyzację, światła i muzykę relaksacyjną. Na mocy ugody sądowej pozwany z zakresu obowiązków pracowniczych powódki wyłączył obsługę groty solnej. W związku z tym powódka pracowała na stanowisku kasjera na obiekcie basenu. Powódka, świadcząc pracę, popełniała błędy. Sąd Rejonowy uznał, że roszczenie powódki nie zasługuje na uwzględnienie. Sąd Rejonowy podał, że powódka swoje roszczenie oparła na regulacjiart. 189 k.p.c.wnosząc o ustalenie, że z pozwanym łączy ją nadal stosunek pracy. Sąd Rejonowy uznał, że powódka ma interes prawny w ustaleniu stosunku pracy. Sąd Rejonowy podniósł, że powódka nie spełniła przesłanek zawartych wart. 251§ 1 k.p., w brzmieniu obowiązującym od dnia 22 lutego 2016 roku, z uwzględnieniem art. 14 ust. 4 ustawy z dnia z dnia 25 czerwca 2015 roku o zmianieustawy - Kodeks pracyoraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2015 r. poz. 1220). Okres zatrudnienia powódki na podstawie umowy o pracę na czas określony nie przekroczył 33 miesięcy, to jest od dnia 22 lutego 2016 roku do dnia 31 grudnia 2017 roku. Sąd Rejonowy podniósł, że pozwany prowadzi politykę zatrudnienia, zgodnie z którą zawiera na początku zatrudnienia umowy na czas określony. W związku z tym pozwany nie zawarł z powódką umowy o pracę na czas określony, aby uniknąć zatrudnienia na podstawie umowy na czas nieokreślony. Pozwany zawierał z pracownikiem umowę na czas nieokreślony w sytuacji, gdy pracownika sprawdził się w czasie trwania terminowej umowy o pracę. Pozwany zawarł z powódką dwie terminowe umowy o pracę, które uległy rozwiązaniu z upływem okresu, na jaki zostały zawarte. Pozwany nie zawarł z powódką umowy o pracę na czas nieokreślony, bowiem zastrzeżenia do pracy powódki oraz nadmiernej absencji chorobowej. Sąd Rejonowy zaznaczył, że po dniu 31 grudnia 2017 roku, powódka nie była zdolna do pracy i pobierała świadczenie rehabilitacyjne. Sąd Rejonowy zwrócił uwagę, że jedną z podstawowych zasad prawa pracy jest zasada swobody nawiązania stosunku pracy. Nawiązanie stosunku pracy oraz ustalenie warunków pracy i płacy wymaga zgodnego oświadczenia woli pracodawcy i pracownika. Zasada ta wyraża autonomię woli stron w zakresie nawiązania stosunku pracy bez względu na jego podstawę prawną. Dla pracownika oznacza on swobodę wyboru pracodawcy, a dla pracodawcy - swobodę wyboru pracownika. Obie strony stosunku pracy muszą zgodnie zdecydować o podstawie prawnej, na jakiej ma je łączyć stosunek prawny, który zamierzają nawiązać. Sąd nie ma prawa naruszyć tej zasady, jeśli jedna ze stron nie chce kontynuować zatrudnienia z drugą strona i ma do tego obiektywne uzasadnione powody. Sąd Rejonowy, orzekając o kosztach procesu, skorzystał zart. 102 k.p.c., mając na uwadze dochody powódki i jej sytuację rodzinną. Apelację wywiodła powódka, domagając się zmiany zaskarżonego wyroku w pkt. pierwszym poprzez uwzględnienie powództwa, ewentualnie uchylenia wyroku w pkt. pierwszym i przekazania sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania, z uwzględnieniem kosztów postępowania za obie instancje według norm przepisanych. Zaskarżonemu wyrokowi powódka zarzuciła naruszenie: 1 art. 30 § 1 pkt. 4 k.p.poprzez ustalenie, że umowa rozwiązała się z upływem okresu, na jaki została zawarta oraz odmowę nawiązania umowy o pracę z powódką przez pozwanego, 2 wyroków Sądu Najwyższego z dnia 7 września 2005 roku, w sprawie II PK 294/04 oraz z dnia 25 lutego 2009 roku, w sprawie II PK 186/08 poprzez ich nieuwzględnienie w zakresie przyjęcia, że druga umowa o pracę powódki jest umową o pracę na czas nieokreślony. Na uzasadnienie podano, że zaskarżony wyrok jest sprzeczny z prawe. Sąd Rejonowy niesłusznie przyjął, że powódka nie ma interesu prawnego w rozumieniuart. 189 k.p.c.Sąd Rejonowy wadliwie przyjął, że druga umowa łącząca strony nie jest umową o pracę na czas nieokreślony. Norma prawna zawarta wart. 251k.p.wprowadziła zakaz zawarcia umowy na czas określony dłuższy niż 33 miesiące. Natomiast z powódką zawarto umowę na czas określony 39 miesięcy. Zatem strony łączyła umowa na czas nieokreślony i pozwany wadliwie ją rozwiązał. Powódka podniosła zarzut naruszeniaart. 8 k.p.oraz zasady równego traktowania w zatrudnieniu, bowiem po rozwiązaniu umów o pracę na czas określony, pozwany zawarł zK. K.iG. W.umowy o pracę na czas nieokreślony. Pozwany nie przeprowadził konkursu na stanowisko kasjera w oparciu o stosowne kryteria. Powódka jest członkiem związku zawodowego, którego pozwany nie aprobuje. Pozwany wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie od powódki na swoją rzecz zwrotu kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych w postępowaniu apelacyjnym. Na uzasadnienie podano, że zaskarżony wyrok jest prawidłowy. Sąd Okręgowy zważył, co następuje: apelacja powódki podlega oddaleniu. Należy podnieść, że postępowanie apelacyjne jest merytorycznym sądzeniem sprawy, a więc wyrok Sądu II instancji musi opierać się na jego własnych i samoistnych ustaleniach – zarówno faktycznych, jak i prawnych, choćby przez odpowiednie jasne stwierdzenie, że Sąd II instancji przyjmuje ustalenia Sądu I instancji za własne. Sąd Okręgowy stwierdza, iż Sąd I instancji prawidłowo ustalił wszystkie okoliczności faktyczne istotne dla rozstrzygnięcia sprawy, co znajduje potwierdzenie w zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym oraz dokonał prawidłowej ich oceny. Sąd Okręgowy przyjmuje za własne ustalenia stanu faktycznego oraz rozważania prawne dokonane przez Sąd I instancji. Skarżąca wskazuje, że jej umowa o pracę uległa rozwiązaniu skutecznie, ale wadliwie. W ocenie skarżącej umowa o pracę na czas określony przekształciła się w umowę o pracę na czas nieokreślony. W związku z tym skarżąca posiada prawo do nawiązania stosunku pracy z pozwanym i równego traktowania w procesie rekrutacji. Uwadze skarżącej umknęło, że ustawą z dnia 25 czerwca 2015 roku o zmianie ustawy - Kodeks pracy oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2015 r. poz. 1220) – zwaną dalej ustawą nowelizującą – zmieniono treśćart. 251k.p. Norma prawna zawarta wart. 251k.p.wprowadza nową ochronę trwałości stosunku pracy pracownika. Ochrona ta składa się z trzech elementów: limitu 33 miesięcy zatrudnienia i limitu trzech umów między tymi samymi stronami – umowy zawarte na czas określony (§ 1 i § 2); niestosowaniu tych limitów tylko do umów obiektywnie uzasadnionych (§ 4) i sankcji za przekroczenie choćby jednego limitu polegającej na przekształceniu się umowy na czas określony w umowę na czas nieokreślony (§ 3). W odniesieniu do umów zawartych na czas nieokreślony, na mocy art. 14 ust. 4 ustawy nowelizującej, ich trwanie w dniu 22 lutego 2016 roku wywołuje dwa skutki (z wyjątkiem przewidzianym w art. 14 ust. 6 tej ustawy). Po pierwsze, od tego dnia rozpoczyna bieg limit 33 miesięcy zatrudnienia na podstawie umowy na czas określony przez tego samego pracodawcę (wcześniejsze okresy zatrudnienia w żadnym przypadku nie są zaliczane do tego limitu). Po drugie, co do zasady umowa ta jest pierwszą umową na czas określony z limitu trzech dopuszczalnych takich umów. Jednak dla zachowania ciągłości ochrony pracownika, wprowadzono częściową zaliczalność do tego limitu poprzedniego zatrudnienia. Jeżeli bowiem umowa trwająca w dniu 22 lutego 2016 roku była poprzedzona umową zawartą także na czas określony i nie było między nimi przerwy przekraczającej miesiąc (o czym stanowił takżeart. 251§ 1 k.p.w brzmieniu wówczas obowiązującym), to ta umowa trwająca w dniu 22 lutego 2016 roku staje się od razu drugą umową w rozumieniuart. 251§ 1 k.p.(art. 14 ust. 4 ustawy nowelizującej). Sąd I instancji prawidłowo dokonał wykładniart. 251k.p.w związku z art. 14 ust. 4 ustawy nowelizującej stwierdzając, że strony łączyła umowa o pracę na czas określony i umowa ta uległa rozwiązaniu z upływem okresu, na jaki została zawarta. Skarżąca niezasadnie powołuje się na orzecznictwo Sądu Najwyższego, które straciło swoją aktualność, a to w następstwie nowelizacjiart. 251k.p. Trudno zgodzić się ze skarżącą, że Sąd I instancji naruszyłart. 30 § 1 pkt 4 k.p., który dotyczy sposobu rozwiązania umowy o pracę na czas określony, to jest rozwiązania umowy z upływem okresu, na jaki została zawarta. Skarżąca błędnie podała w uzasadnieniu apelacji, że Sąd I instancji uznał, że nie posiada interesu prawnego w rozumieniuart. 189 k.p.c.Sąd I instancji podniósł, że skarżąca posiada interes prawny, o którym stanowiart. 189 k.p.c.(strona 5 uzasadnienia wyroku Sądu I instancji). Słusznie przyjął Sąd I instancji, że pozwany miał swobodę w doborze pracownika, z którym zawarł umowę o pracę na czas nieokreślony. Zatem skarżącej nie przysługuje roszczenie o nawiązanie stosunku pracy. Dobór pracownika do zatrudnienia na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony nie odbywał się w drodze konkursu. Sąd I instancji dodatkowo przeprowadził postępowanie dowodowe, które wykazało zasadność zachowania pozwanego w odmowie zatrudnienia skarżącej na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony. Skoro apelacja powódki okazała się niezasadna, to na mocyart. 385 k.p.c.należało ją oddalić. O kosztach orzeczono na mocyart. 98 k.p.c.oraz § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2015 roku, poz. 1804 ze zm.). (-) SSR del. Anna Capik-Pater (-) SSO Grzegorz Tyrka (spr.) (-) SSO Jolanta Łanowy-Klimek Sędzia Przewodniczący Sędzia
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Gliwicach date: '2019-01-17' department_name: VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Grzegorz Tyrka - Anna Capik-Pater - Jolanta Łanowy-Klimek legal_bases: - art. 30 § 1 pkt. 4 k.p. - art. 189 k.p.c. recorder: Ewa Gambuś signature: VIII Pa 156/18 ```
155025500005021_X_P_000331_2011_Uz_2013-04-12_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. aktX P 331/11 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 12 kwietnia 2013 r. Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Śródmieścia we Wrocławiu, Wydział X Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie następującym: Przewodniczący: SSR Agata Masłowska Protokolant: Iwona Markiewicz po rozpoznaniu w dniu 9 kwietnia 2013 r. we Wrocławiu na rozprawie sprawy z powództwaM. Z. przeciwkoW. K. o wynagrodzenie za pracę I uchyla wyrok zaoczny, wydany w niniejszej sprawie w dniu 17 maja 2011 r.; II zasądza od pozwanegoW. K.na rzecz powodaM. Z.kwotę 7.292,15 zł (siedem tysięcy dwieście dziewięćdziesiąt dwa złote piętnaście groszy) z ustawowymi odsetkami od dnia 3 lutego 2011 r. do dnia zapłaty; III dalej idące powództwo oddala; IV wyrokowi w punkcie II nadaje rygor natychmiastowej wykonalności do kwoty 1.276 zł; V znosi między stronami koszty procesu; VI nakazuje pozwanemuW. K., aby uiścił na rzecz Skarbu Państwa (kasa Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Śródmieścia we Wrocławiu) kwotę 1.006,28 zł tytułem kosztów sądowych, w tym: kwotę 365 zł tytułem części opłaty sądowej od pozwu od której powód był z mocy ustawy zwolniony, oraz kwotę 641,28 zł tytułem części wydatków poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa; VII w pozostałym zakresie nieuiszczoną opłatą sądową od pozwu oraz wydatkami poniesionymi tymczasowo przez Skarb Państwa, obciąża Skarb Państwa. Sygn. aktXP 331/11 UZASADNIENIE Pozwem z 3 lutego 2011 r.(k.2-3) powódM. Z.wniósł o zasądzenie na swoją rzecz od pozwanegoW. K., prowadzącego działalność gospodarczą jakoUsługi (...), kwoty 6.245,27 zł, z ustawowymi odsetkami naliczanymi w sposób szczegółowo przez niego opisany (k.71), tytułem wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych i nocnych. Wyrokiem zaocznym z 17 maja 2011 r.(k.82) Sąd uwzględnił w całości powództwo. PozwanyW. K.wniósłsprzeciw(k.90-93) od wyroku zaocznego, domagając się oddalenia w całości powództwa i zasądzenia na swoją rzecz od powoda kosztów procesu. Pozwany zaprzeczył temu, aby powód wykonywał pracę w godzinach nadliczbowych. Wyjaśnił, że jest małym przedsiębiorcą, zatrudnia tylko 3 pracowników i posiada 2 ładowarki. W spornym okresie pozwany wykonywał umowę usługową na sortowni śmieci(...) S.A.Trzech pracowników i dwie ładowarki wystarczało do wykonania kontraktu bez konieczności pracy w godzinach nadliczbowych. Pozwany wskazał, że sam również pracował na ładowarce, zmieniając pracowników, tak aby uniknąć ewentualnych nadgodzin. Pozwany zaznaczył, że sortownia była czynna od 6:00 do 22:00, zaś jego pracownicy pracowali na dwie zmiany. Pozwany wskazał również, że powód nigdy nie zwracał się do niego o zgodę na pracę w godzinach nadliczbowych. Pozwany zarzucił dodatkowo, że powód źle naliczył odsetki, gdyż wynagrodzenie było płatne do 10-tego dnia następnego miesiąca. Zgłosił ponadto zarzut przedawnienia roszczeń powoda. Pismem z 19 września 2011 r.(k.186-187) powód wniósł o ustalenie, że w okresie od 1 lutego 2008 r. do 23 listopada 2010 r. łączył go z pozwanym stosunek pracy oraz o zasądzenie na swoją rzecz od pozwanego odszkodowania za rozwiązanie stosunku pracy, sprostowanie świadectwa pracy oraz zasądzenie wynagrodzenia za okres zwolnienia lekarskiego. Żądania te zostały wyłączone do odrębnego rozpoznania. Sprawa została rozpoznana pod sygn. akt XP 970/11 i zakończyła się umorzeniem postępowania wobec cofnięcia pozwu. Pismem z 19 listopada 2011 r.(k.200-201) powód zaprzeczył temu, aby na terenie(...) S.A.funkcjonowała tylko jedna sortownia czynna w godzinach od 6:00 do 22:00. Wskazał, że sortownie były dwie i pracę prowadzono również w godzinach nocnych. Wyjaśnił, że obsługiwał obie sortownie, obsługując ładowarki Ł200 i Ł34. Wgłosach końcowych w dniu 9 kwietnia 2013 r.(k.406v) powód rozszerzył powództwo do kwoty 14.584,31 zł, z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, zgodnie z wyliczeniami biegłego z zakresu księgowości. Sąd ustalił następujący stan faktyczny: M. Z.był zatrudniony uW. K.w okresie od 1 lutego 2008 r. do 28 lutego 2009 r. na podstawie umowy o pracę, zawartej na czas określony, na pełen etat, na stanowisku operatora ładowarki. Uzgodnione wynagrodzenie wynosiło początkowo 1.126 zł brutto miesięcznie, a od 1 lutego 2009 r. – 1.276 zł brutto miesięcznie. Dowody:  akta osobowe powoda, w szczególności świadectwo pracy z 28.02.2009 r. (kopia: k.15), umowa o pracę z 1.02.2009 r. (kopia: k.18), umowa o pracę z 1.02.2008 r. (kopia: k.19) PozwanyW. K.w ramach prowadzonej działalności gospodarczej zawarł umowę z(...) S.A., której przedmiotem była obsługa ładowarek w sortowni śmieci przyul. (...)weW.. Wynagrodzenie otrzymywane przez pozwanego było uzależnione od ilości (wagi) przeładowanych śmieci. Teren zakładu sortowania odpadów komunalnych był otwarty cały czas, gdyż pojazdy z odpadami przyjeżdżały przez całą dobę. Zakład składał się z rampy przeładunkowej, wagi, sortowni obejmującej halę przyjęć i halę technologiczną, a także magazynu odpadów przemysłowych. Magazyn odpadów przemysłowych był czynny od 6:00 do 14:00. Sortownia z reguły pracowała od 6:00 do 22:00, ale stosunkowo często zdarzało się, że w zakładzie przyul. (...)prowadzono pracę w godzinach od 22:00 do 6:00, np. w czasie akcji solenia ulic w zimnie, w okresie przedświątecznym, gdy wyrzucanych było dużo odpadów, albo w sytuacjach awaryjnych. Zdarzało się, że w nocy sortowane były surowce wtórne (opakowania typu PET). Zakład sortowania śmieci pracował od poniedziałku do piątku, a także w soboty. Firma pozwanego co do zasady obsługiwała tylko rampę przeładunkową, która była czynna zasadniczo w tych godzinach, co sortownia, tj. od 6:00 do 22:00, i przynależała tak do sortowni, jak i do magazynu odpadów przemysłowych. Pozwany dysponował dwiema ładowarkami (Ł34 i Ł200). Większa (Ł34) pracowała na rzecz sortowni, a mniejsza (Ł200) na rzecz magazynu odpadów przemysłowych. Ponadto na terenie sortowni były też trzy ładowarki należące do(...) S.A.– dwie ładowarkiW. L.i jedna ładowarkaB.. Na tereniezakładu (...) S.A.przyul. (...)wykonywała czynności, poza firmą pozwanego, jeszcze jedna firma (działająca w różnych okresach pod różnymi nazwami – MP2, P3). Zajmowała się obsługą sortowni i korzystała z ładowarek(...) S.A. Dowody:  kopia pisma(...)z 16.06.2012 r. (k.268) pismo MP2 Sp.z o.o. z 27.08.2012 r. (k.310) częściowo: zeznaniaB. S.(k.234-235) częściowo: zeznaniaW. M.(k.233-234) częściowo: zeznaniaP. S.(k.262) zeznaniaR. P.(k.282v-283) zeznaniaK. P.(k.283-284) Powód pracował w różnych godzinach i na różnych zmianach. Jego podstawowe godziny pracy ustalone zostały z pozwanym od 6:00 do 14:00. Często zdarzało się jednak, że powód pracował w godzinach nadliczbowych, również w godzinach nocnych. Czasami zostawał po 14:00 i obsługiwał rampę, zmieniając drugiego pracownika pozwanego na ładowarce. Zdarzało się, że przychodził do pracy ok. godz. 3:00-4:00, gdyż konieczne było np. odgarnięcie przywiezionych śmieci, aby o 6:00 można było w sortowni przystąpić do pracy. Czasami pracował na nocnej zmianie, w czasie sortowania butelek PET spychał je ładowarką, a w czasie akcji solenia ulic ładował sól i piasek. Powód czasami pracował w soboty. Niekiedy powód wykonywał pracę na ładowarkach(...) S.A.(W. L.), pracował także na hali sortowni, gdy zdarzyła się tam awaria sprzętu. Polecenia powodowi wydawał poza pozwanym także kierownik sortowniB. S., który zgłaszał podwykonawcom (firmie P3/MP2 oraz pozwanemu) zapotrzebowanie na pracowników. Dowody:  zeznaniaJ. B.(k.261-262) zeznaniaR. P.(k.282v-283) zeznaniaK. P.(k.283-284) zeznaniaM. S.(k.284) zeznaniaW.T.(k.284v-285) częściowo: zeznaniaM. D.(k.327v) przesłuchanieM. Z.w charakterze powoda (k.328) częściowo: przesłuchanieW. K.w charakterze pozwanego (k.336-337) Po ustaniu stosunku pracy powód nadal wykonywał czynności na rzecz pozwanego, jako operator ładowarki, w oparciu o umowę określoną przecz strony jako „umowa zlecenia”. Dowody:  kopia umowy zlecenia z 1.03.2009 r. (k.16-17) Pozwany nie prowadził ewidencji czasu pracy powoda. Powód dysponuje własnymi niepotwierdzonymi zapiskami dotyczącymi swojego czasu pracy. Takie same zapiski prowadził również później, w czasie trwania umowy zlecenia, ale wówczas potwierdzał jeB. S.. Dowody:  karty z kalendarza powoda z notatkami co do czasu pracy za okres umowy o pracę (kopie: k.56-67, oryginały k.281) karty z kalendarza powoda z notatkami co do czasu pracy za okres umowy zlecenia (k.202) przesłuchanieM. Z.w charakterze powoda (k.328) przesłuchanieW. K.w charakterze pozwanego (k.336-337) Powód nie dostawał wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych i nocnych. Dostawał od pozwanego świadczenia uznaniowe (nagrody pieniężne) za wykonywanie dodatkowych zadań – w dniu 9 lutego 2008 r. w kwocie 3.000 zł, w dniu 10 kwietnia 2008 r. w kwocie 2.500 zł, w dniu 9 maja 2008 r. w kwocie 2.500 zł. Nie były one ujmowane w listach płac. Dowody:  listy płac potwierdzenia przelewu (k.339-342) przesłuchanieW. K.w charakterze pozwanego (k.336-337) Gdyby za podstawę wyliczeń przyjąć zapiski powoda co do czasu jego pracy, liczba przepracowanych przez niego godzin nadliczbowych w okresie zatrudnienia wynosiłaby 1.204, a liczba godzin pracy w porze nocnej – 1.030. Przysługujące mu dodatkowe wynagrodzenie za pracę w godzinach nadliczbowych wynosiłoby 12.784,57 zł, zaś dodatek za pracę w godzinach nocnych wynosiłby 1.379,74 zł. Dowody:  pisemna opinia biegłego z zakresu księgowości z 11.02.2013 r. (k.360-384) Między stronami istniał konflikt na tle wypadku, jakiego powód doznał przy wykonywaniu czynności operatora ładowarki w dniu 21 czerwca 2010 r. Powód kierował w związku z tym wypadkiem żądania finansowe wobec pozwanego, ale nie zostały one ostatecznie zapokojone. bezsporne Sąd zważył, co następuje: Powództwo było częściowo zasadne. Ustalając stan faktyczny w sprawie Sąd oparł się na zeznaniach świadków wskazanych przez obie strony, a także na przesłuchaniu stron. Z uwagi na liczne rozbieżności między ich relacjami, Sąd tylko w pewnym stopniu uznał je za wiarygodne. Oceniając ich rzetelność i miarodajność, Sąd miał na względzie stopień zainteresowania sporem (z uwagi na kontakty ze stronami), upływ czasu, rodzaj, miejsce i godziny wykonywania przez świadka pracy (a tym samym – możliwość zaobserwowania ewentualnej pracy powoda w godzinach nadliczbowych i nocnych). Z uwagi na znaczą ogólność i niekonkretność zeznań świadków, a także brak obiektywnej ewidencji czasu pracy powoda, która umożliwiałaby weryfikację i konkretyzację zeznań przesłuchiwanych osób, Sąd uznał te zeznania za umożliwiające ustalenie okoliczności faktycznych sprawy w sposób jednie pobieżny i przybliżony. Jeśli chodzi o czas trwania stosunku pracy, Sąd oparł się na treści dokumentów z akt osobowych powoda, a także kopiach umów zlecenia wiążących strony w późniejszym okresie. Powództwo o ustalenie, że strony łączył stosunek pracy, nie zaś umowa usługi („zlecenia”), Sąd wyłączył do odrębnego rozpoznania, i jak wynika z ustaleń poczynionych z urzędu sprawa ta zakończyła się umorzeniem postępowania. Z kolei jeśli chodzi o wysokość wypłaconych powodowi świadczeń, Sąd oparł się na listach płac, które – jak okazało się w dalszym toku postępowania – nie były w pełni wiarygodne, gdyż nie obejmowały dodatkowych świadczeń, wypłacanych powodowi przez pozwanego. Wobec tego ustalenia Sądu zostały w tej mierze uzupełnione na podstawie potwierdzeń przelewu i przesłuchania pozwanego. Szacunkowe ustalenia co do kwoty ewentualnych roszczeń wynikających z twierdzeń powoda Sąd poczynił w oparciu o zapiski w kalendarzu powoda oraz opinię biegłego z zakresu księgowości, przy czym ze względów omówionych szerzej w dalszej części uzasadnienia Sąd potraktował te ustalenia jedynie jako podstawę do oszacowania należności powoda, nie zaś jako dowód, że powodowi należne jest wynagrodzenie w kwocie wyliczonej przez biegłego. Przed przystąpieniem do dalszych rozważań odnieść należy się dozarzutu przedawnieniaroszczeń powoda. Gdyby był on zasadny, zbędne byłoby dalsze badanie, czy należności zgłoszone w pozwie przysługiwały powodowi – gdyż i tak nie mógłby on ich skutecznie dochodzić od pozwanego. Jak wynika z treści żądania pozwu, powód domagał się wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych i nocnych za okres od 1.02.2008 r. do 28.02.2009 r. Wobec tego pierwszy miesiąc, za który ewentualnie świadczenia takie by mu przysługiwały, to luty 2008 r. Roszczenie o zapłatę wynagrodzenia za ten miesiąc stało się wymagalne 11.03.2008 r. i jest to najpóźniejsza data wymagalności roszczeń dochodzonych w niniejszej sprawie. Trzyletni okres przedawnienia (por.art. 291 § 1 kodeksu pracy, dalej:k.p.) upłynął co do należności za luty 2008 r. w dniu 11.03.2011 r. Zważywszy, że pozew wniesiono w lutym 2011 r., a jego wniesienie doprowadziło do przerwania biegu przedawnienia (na mocyart. 123 § 1 pkt 1 kodeksu cywilnego, dalej:k.c.), trudno uznać zarzut przedawnienia zgłoszony przez pozwanego, za zasadny w jakiejkolwiek części. Pierwotne rozstrzygnięcie niniejszej sprawy zawarte było w wyroku zaocznym z 17.05.2011 r., od którego pozwany skutecznie wywiódł sprzeciw. Zgodnie zart. 347 zd. 1 kodeksu postępowania cywilnego[k.p.c.] po ponownym rozpoznaniu sprawy sąd wydaje wyrok, którym wyrok zaoczny w całości lub części utrzymuje w mocy albo uchyla go i orzeka o żądaniu pozwu, bądź też pozew odrzuca lub postępowanie umarza. Po wniesieniu sprzeciwu powód rozszerzył powództwo ponad kwotę pierwotnie objętą wyrokiem zaocznym, co w świetle orzecznictwa było dopuszczalne, wobec braku wyraźnego ustawowego zakazu zmiany treści żądania na tym etapie postępowania (por. uchwałę Sądu Najwyższego z 12.07.1988 r., III CZP 50/88, OSNC 1989/10/158) i rozpoznania sprawy z pominięciem przepisów o postępowaniu uproszczonym (k.352). Wobec tego zachodziłakonieczność uchylenia w całości wyroku zaocznego(punkt I wyroku) i wydania orzeczenia co do istoty sprawy w zakresie całości żądania objętego sporem. Podstawę prawną żądania pozwu zawierałart. 151 k.p.orazart. 1511k.p.Zgodnie z nimi, praca wykonywana ponad obowiązujące pracownika normy czasu pracy, a także praca wykonywana ponad przedłużony dobowy wymiar czasu pracy, wynikający z obowiązującego pracownika systemu i rozkładu czasu pracy, stanowi pracę w godzinach nadliczbowych. Praca w godzinach nadliczbowych jest dopuszczalna w razie konieczności prowadzenia akcji ratowniczej w celu ochrony życia lub zdrowia ludzkiego, ochrony mienia lub środowiska albo usunięcia awarii, albo też szczególnych potrzeb pracodawcy (art. 151 § 1 k.p.). Za pracę w godzinach nadliczbowych, oprócz normalnego wynagrodzenia, przysługuje dodatek w wysokości: 1) 100% wynagrodzenia – za pracę w godzinach nadliczbowych przypadających: w nocy; w niedziele i święta niebędące dla pracownika dniami pracy, zgodnie z obowiązującym go rozkładem czasu pracy; w dniu wolnym od pracy udzielonym pracownikowi w zamian za pracę w niedzielę lub w święto, zgodnie z obowiązującym go rozkładem czasu pracy, 2) 50% wynagrodzenia – za pracę w godzinach nadliczbowych przypadających w każdym innym dniu niż w/w (art. 1511§ 1 k.p.)D.w wysokości 100% przysługuje także za każdą godzinę pracy nadliczbowej z tytułu przekroczenia przeciętnej tygodniowej normy czasu pracy w przyjętym okresie rozliczeniowym, chyba że przekroczenie tej normy nastąpiło w wyniku pracy w godzinach nadliczbowych, za które pracownikowi przysługuje prawo do dodatku w wysokości określonej wart. 1511§ 1 k.p.(art. 1511§ 2 k.p.). Wynagrodzenie stanowiące podstawę obliczania powyższego dodatku obejmuje wynagrodzenie pracownika wynikające z jego osobistego zaszeregowania, określonego stawką godzinową lub miesięczną, a jeżeli taki składnik wynagrodzenia nie został wyodrębniony przy określaniu warunków wynagradzania – 60% wynagrodzenia (art. 1511§ 3 k.p.). Warto ponadto pamiętać, że w zamian za czas przepracowany w godzinach nadliczbowych pracodawca może udzielić pracownikowi w tym samym wymiarze czasu wolnego od pracy (art. 1512§ 1 i 2 k.p.) – wówczas pracownikowi nie przysługuje dodatek za pracę w godzinach nadliczbowych (art. 1512§ 3 k.p.). Z kolei jeśli chodzi o dodatek do wynagrodzenia za pracę w nocy, podstawę żądań powoda zawierałart. 1518§ 1 k.p., który stanowi, że pracownikowi wykonującemu pracę w porze nocnej przysługuje dodatek do wynagrodzenia za każdą godzinę pracy w porze nocnej w wysokości 20% stawki godzinowej wynikającej z minimalnego wynagrodzenia za pracę, ustalanego na podstawie odrębnych przepisów. Aby możliwe było przyznanie pracownikowi wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych i nocnych, niezbędne jest w pierwszym rzędzie ustalenie, że faktycznie w takich godzinach pracował, a następnie – ustalenie wymiaru jego pracy w tych godzinach. Co do zasady służyć temu powinna ewidencja czasu pracy pracownika. Obowiązek jej prowadzenia spoczywa na pracodawcy, gdyż w myślart. 149 § 1 zd. 1 k.p.pracodawca prowadzi ewidencję czasu pracy pracownika do celów prawidłowego ustalenia jego wynagrodzenia i innych świadczeń związanych z pracą. W niniejszej jednak sprawie Sąd dysponował tylko i wyłącznie prywatnymi zapiskami powoda co do jego czasu pracy, które nie były w żaden sposób weryfikowane ani przez pozwanego, ani przez kierownika sortowni. Nie było również możliwe skonfrontowanie ich z kartami pracy ładowarki, gdyż z informacji udzielonej przez(...) S.A.(k.335) wynika, że spółka nie dysponuje taką dokumentacją za sporny okres. Sąd Najwyższy wyraził w uzasadnieniu wyroku z dnia 23.11.2000 r. (I PKN 678/00, OSNP 2003/22/538) trafne stanowisko, zgodnie z którym ciężar dowodu w zakresie czasu wykonywania pracy spoczywazarówno na pracowniku, który dochodzi roszczeń z tego tytułu (art. 6 k.c.w związku zart. 300 k.p.),jak i na pracodawcy, który jest zobowiązany do prowadzenia ewidencji czasu pracy. Sąd Najwyższy uznał za błędny pogląd, że ciężar dowodu w zakresie czasu pracy obarczawyłączniepracownika, który dochodzi roszczeń z tego tytułu, albowiem co do zasady topracodawcajest obowiązany prowadzić ewidencję czasu pracy, z uwzględnieniem pracy w godzinach nadliczbowych, którą udostępnia na żądanie pracownika (dawnyart. 12911k.p., a obecnieart. 149 § 1 zd. 2 k.p.). Tym samym, to pracodawca zobligowany jest do przedłożenia Sądowi takiej dokumentacji, a w przypadku jej braku, złożyć stosowne wyjaśnienia ze szczegółowym odniesieniem się do zgłaszanych roszczeń powoda. Innym słowy, to pracodawca ma obowiązek tworzenia w toku zatrudnienia dowodów na okoliczność czasu pracy zatrudnianych osób i ma obowiązek udostępnić je pracownikowi – tak w czasie zatrudnienia, jak i w czasie procesu sądowego. Zaniedbania pracodawcy obciążają go (por. wyrok Sądu Najwyższego z 4.10.2000 r., I PKN 71/00, OSNP 2002/10/231) i pracownik nie może ponosić ich negatywnych konsekwencji. Nie można jednak wywieść stąd wniosku, że w sytuacji, gdy nie istniejeżadnaewidencja faktycznego czasu pracy, w każdym przypadku twierdzenia pracownika co do czasu pracy należy uznać za prawdziwe i wiarygodne. Pracownik powinien za pomocą dostępnych mu dowodów wykazywać lub choćby uprawdopodobnić rzeczywisty czas pracy; Sąd może również, korzystając z instytucji domniemania faktycznego (art. 231 k.p.c.), uznać za udowodnione twierdzenia pracownika co do czasu pracy, ale tylko gdy wniosek takimożna wyprowadzić z innych ustalonych faktów. Wniektórychsytuacjach oznaczać to będzie, że za dostateczny dowód na okoliczność faktycznego czasu pracy zostaną uznane prywatne zapiski pracownika co do godzin jego pracy, pod tym wszakże warunkiem, że w okolicznościach sprawy są one zdaniem Sądu wiarygodne i nie zostały sporządzone wyłącznie na potrzeby sporu sądowego, bez odwołania do rzeczywistego czasu pracy. Wiarygodne będą w szczególności zapiski prowadzone przez pracownika na bieżąco w czasie zatrudnienia, o ile korespondują one z realnymi potrzebami pracodawcy co do czasu pracy pracownika, jak też z ustaloną w toku postępowania organizacją pracy i wymiarem obowiązków pracownika. Zaniechanie przez pracodawcę prowadzenia ewidencji czasu pracy pracownika nie uprawnia jednak domniemania faktycznego ani prawnego o wiarygodności twierdzeń o czasie pracy, wynikających z prywatnych zapisków przedstawionych przez pracownika. Jak słusznie wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z 2.06.2010 r. (II PK 369/09, Lex nr 585784), zaniechanie prowadzenia ewidencji czasu pracy pracownika przez pracodawcę nie oznacza, że każdorazowo i bezkrytycznie sąd pracy powinien przyjmować za miarodajną wersję czasu pracy przedstawianą przez pracownika; nie jest więc uprawnione twierdzenie, że w takiej sytuacji co do zasady wiarygodna jest wersja podawana przez pracownika, o ile pracodawca nie wykaże, iż pracownik nie pracował w takim rozmiarze w jakim twierdzi. Wobec powyższego rolą Sądu było przede wszystkim skonfrontowanie zapisków powoda co do czasu jego pracy ze zgromadzonym materiałem dowodowym i ocenienie w ten sposób ich wiarygodności, rzetelności i miarodajności. Sąd nie miał wiedzy o tym, kiedy właściwie te zapiski sporządzono i w jaki sposób, w szczególności czy sporządzane były na bieżąco w toku zatrudnienia, czy też później, na potrzeby ewentualnego sporu z pracodawcą. Co prawda zapiski znajdują się na kartach kalendarza za 2008 r. (co w pewnym stopniu uwiarygodnia twierdzenia powoda, że sporządzano je w toku zatrudnienia), jednak ich rzeczywisty czas sporządzenia może budzić pewne wątpliwości (np. zapiski dotyczące lipca 2008 r. znalazły się na karcie dotyczącej maja 2008 r., k.61, co byłoby dziwne w przypadku notatek prowadzonych na bieżąco). Szereg świadków potwierdziło, że powód pracował w innych godzinach i w innym wymiarze, niż to wywodził pozwany. Byli toJ. B.,R. P.,K. P.,M. S.iW. T.. Osoby te nie są blisko związane z żadną ze stron, nie są też ani nie byli pracownikami pozwanego, w związku z czym nie mają interesu, aby zeznawać na korzyść jednej ze stron. Wszyscy ci świadkowie potwierdzili, że nie mają konkretnej wiedzy na temat godzin pracy powoda i sposobu ich ewidencjonowania, a ich informacje pochodzą wyłącznie z obserwacji poczynionych w czasie ich własnej pracy – która nie pokrywała się z godzinami podanymi przez pozwanego (6:00-14:00). Z informacji udzielonej przez podmiot, który zatrudniał część świadków (pismo z 27.08.2012 r., k.310) oraz ze złożonych kopii świadectwa pracy wynika, że przynajmniej częściowo świadkowie ci pracowali w okresie, którego dotyczy pozew. Świadkowie zgodnie wskazywali na to, że powód pracował także po 14:00 oraz że pojawiał się na terenie zakładu przed 6:00, aby odgarniać śmieci. Potwierdzili również, wbrew zapewnieniom świadkaB. S.(kierownika sortowni), że nierzadko zdarzało się, że zakład stosownie do potrzeb pracował również na III zmianę (22:00-6:00) i że niekiedy widywali na niej powoda. Twierdzenia te korespondują z treścią pisma z k.310, zatem argumentacja pozwanego, jakoby w zakładzie sortowania śmieci nie było żadnej możliwości świadczenia pracy w godzinach 22:00-6:00, nie może być uznana za słuszną. Świadkowie potwierdzili również, że bieżącą pracą sortowni kierowałB. S.i że zdarzało się, że wydawał polecenia osobom zatrudnionym na terenie zakładu, w szczególności dotyczące wykonania konkretnych zadań. Świadkowie potwierdzili wreszcie, że powód wykonywał czasami pracę poza typowym obszarem działalności pozwanego, tj. poza rampą przeładunkową. Obsługiwał wówczas ładowarki(...) SA., jak również pracował na hali sortowni. Żaden z pracowników firmy P3 (MP2) nie potwierdził tego, by powód był zatrudniany przez tę firmę – wszyscy postrzegali go jako pracownika pozwanego. Świadkowie zgodnie wskazywali, że czas pracy powoda był na tyle długi, że było to widoczne dla wszystkich osób z jego otoczenia i stało się nawet przedmiotem ich żartów. Sąd dał tym zeznaniom wiarę, nie podzielając poglądu pozwanego, jakoby osoby te z różnych względów były niewiarygodne i zeznawały na prośbę powoda niezgodnie z prawdą. Zarzuty pozwanego były w tym zakresie zupełnie gołosłowne. Jeśli zaś chodzi o pozostałych świadków, to w istocie nie potrafili oni ani potwierdzić, ani zaprzeczyć temu, by powód pracował w godzinach nadliczbowych.B. S.przyznał (k.235), że nie ma wiedzy o tym, czy pozwany zlecał powodowi pracę w godzinach nadliczbowych, zaś on sam pracował generalnie od 7:00 do 16:00, więc nie miał wiedzy o tym, czy powód pracuje już od np. 3:00. Świadek przyznał, że większa ładowarka pozwanego pracowała zgodnie z jego wiedzą do 22:00, nie potrafił jednak przypomnieć sobie, czy powód na niej pracował po 14:00. Zeznał w tym zakresie ostrożnie:„zdarzało się pewnie, że powód i panM.pracowali popołudniami, to wynikało z pracy sortowni, pracy zmianowej”(k.235). Nie miał jednak wiedzy, czy powód pracował w systemie zmianowym. Świadek zaprzeczył temu, aby zakład był czynny od 22:00 do 6:00, ale w świetle zeznań pozostałych świadków jego relację w tym zakresie trzeba oceniać ostrożnie, zwłaszcza, że sam zeznał (k.236), że w nocy nie pracował. Zeznania świadka okazały się zatem ostatecznie zdecydowanie mniej kategoryczne, niż jego oświadczenie z 15.07.2011 r. (k.159). Kolejne przedstawione przez pozwanego pisemne oświadczenie dotyczące tego, że powód nie pracował w godzinach nadliczbowych, pochodziło odM. J.(k.160). Osoba ta nie została przesłuchana przed Sądem, gdyż wniosek o przeprowadzenie dowodu z jej zeznań został cofnięty. Dziwi zresztą, w jaki sposób pracownik(...) S.A.mógłby w sposób stanowczy ustalić, czy powód pracował, czy też nie pracował w godzinach nadliczbowych, skoro nie miał dostępu do ewidencji czasu pracy powoda, zaś czas pracy rampy przeładunkowej (6:00-22:00) wcale nie wykluczał możliwości wykonywania przez powoda pracy poza normatywnym czasem pracy. Przydatność dowodowa powyższego oświadczenia (pomijając nawet kwestię dopuszczalności zastępowania takim oświadczeniem zeznań świadka) była znikoma. Z kolei jeśli chodzi o świadkówM. D.(k.327v) iW. M.(k.233-234), są to osoby współpracujące z pozwanym.W. M.w zasadzie ograniczył się do stwierdzenia, że jemu pozwany nie zlecał pracy w godzinach nadliczbowych. Świadek przyznał jednak, że zdarzało się, że powód przychodził do pracy przed nim, tj. przed 6:00 (k.234). Zeznał, że „zazwyczaj” po 14:00 przebierał się w szatni razem z powodem, a na ładowarce zastępował go pozwany, ale sam pozwany z kolei zeznał, że czasamiW. M.zastępował on, a czasami jego zięć. Natomiast świadekM. D.pracował u pozwanego tylko incydentalnie i nie miał żadnej konkretnej wiedzy o tym, w jakich godzinach faktycznie pracował powód. Świadek ten potwierdził jednak to, co podnosił powód – że pracowano również w soboty oraz że zdarzała się potrzeba wcześniejszego przyjścia do pracy w celu odgarnięcia śmieci. Sam pozwany w czasie przesłuchania (k.336-337) kategorycznie zaprzeczył temu, aby wydawał powodowi polecenie pracy w godzinach nadliczbowych. Przyznał jednak, żeB. S.mógł wydawać polecenia jego pracownikom i organizować im pracę. Zeznał także, że on sam w zakładzie był z reguły od 14:00 do 22:00, przy czym nie było tak codziennie, gdyż na tę zmianę pracował na jego ładowarce także jego zięć. Wskazał w ogólny sposób, że bywał w sortowni „często”. Przyznał (k.336v), że czasami trzeba było wykonać zadania na rzecz(...) S.A.przed 6:00 albo po 14:00, jeśli pracownik się „nie wyrobił” i że nie wymagało to żadnych specjalnych ustaleń z(...) S.A.Pozwany nie zaprzeczył temu, że powód przyjeżdżał do zakładu sortowania śmieci w bardzo wczesnych godzinach – ale jego zdaniem wynikało to z tego, że „przywoził dziewczyny kierowcom” (k.336v), przy czym nie sposób dociec, skąd pozwany ma taką wiedzę i czy znajduje ona oparcie w faktach, a nie domysłach lub pomówieniach. Podsumowując powyższe ustalenia, wskazać należy że Sąd nie dysponował obiektywną ewidencją czasu pracy, prowadzoną na bieżąco w czasie zatrudnienia powoda, zaś zeznania świadków mogą co najwyżej potwierdzić, że powód pracował czasami w godzinach nadliczbowych i nocnych, ale nie stanowią podstawy ustalenia kiedy i w jakim wymiarze oraz na czyje polecenie. Świadkowie ci w sposób zbieżny wskazywali, że z ich obserwacji wynikało, że powód pracował bardzo długo, w tym w szczególności pracował poza godzinami, które zgodnie z twierdzeniami pozwanego były jedynymi godzinami jego pracy (tj. 6:00-14:00). Co więcej, zeznania świadków po części korelują z zapiskami powoda, gdyż z notatek tych wynika, że godziny nadliczbowe powoda w znacznej części wynikały z wcześniejszego rozpoczynania pracy (ok. 2:00-3:00 w nocy), co zdaniem świadków mogło wiązać się z tym, że powód jako jedyny pracownik pozwanego przed rozpoczęciem normalnej pracy rampy przeładunkowej (6:00) odgarniał nagromadzone odpady, umożliwiając w ten sposób normalną pracę rampy i sortowni od 6:00. Ponadto warto zauważyć, że w okresie umowy zlecenia powód wykonywał swe obowiązki w porównywalnych godzinach – zaś jego zapiski za ten okres zostały potwierdzone przez kierownika sortowni (k.202). Sąd uznał w związku z tym, że powód dostatecznie wykazał, że świadczył pracę w godzinach nadliczbowych i nocnych. Z drugiej strony zachodziły liczne wątpliwości co do wiarygodności zapisków powoda. Z pisma MP2 oraz zeznań świadków wynika, że przedłużone godziny pracy i konieczność pracy na trzeciej (nocnej) zmianie były związane z okresem przedświątecznym, akcją solenia ulic po opadach śniegu, bądź też z koniecznością nadrobienia zaległości spowodowanej awarią lub zwiększoną ilością odpadów. Natomiast notatki powoda sugerują, że była to sytuacja stała. Dalej wskazać należy, że z notatek powoda (k.56-67) wynikało, że pracował on w radykalnie wydłużonych godzinach pracy, niemal codziennie pracując po 10-12 godzin, a w niektórych dniach wykazując ponad 15 godzin pracy, aż do 19-20 godzin (np. 24.03.2008 r., 13.06.2008 r., 4.08.2008 r.). Z zapisków powoda wynika ponadto, że pracował niemal w każdą sobotę, a także nagminnie pracował na całą III zmianę (zmianę nocną). W sytuacji, gdy zgodnie z twierdzeniami powoda nie dostawał wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych i nocnych, dziwić mogłoby, że godził się na system pracy, w którym w praktyce w znaczny sposób zostało ograniczone jego prawo do normalnego odpoczynku (z uwagi na dojazdy oraz rozpoczynanie, zgodnie z jego twierdzeniami, pracy o 1:00-3:00 w nocy). Z twierdzeń powoda nie wynika również w sposób jasny, czy za każdym razem uzyskiwał od pracodawcy polecenie pracy w godzinach nadliczbowych lub czy przedłużone godziny pracy wynikały z polecenia kierownika sortowni. Nie można wszak wykluczyć sytuacji, w której powód bez takiego polecenia sam stawił się wcześniej w pracy lub pozostał w niej dłużej, kierując się np. tym, że w jego ocenie zachodziła taka potrzeba. Warto również zaznaczyć, że z zeznań świadków wynika, że powód pracował nie tylko w obszarze wynikającym z umowy pozwanego z(...) S.A.i nie tylko na maszynach pozwanego. Świadkowie potwierdzili, że powód obsługiwał w razie takiej potrzeby ładowarki(...) S.A.na hali sortowni (tj. wykonywał pracę normalnie powierzaną pracownikom firmy P3/MP2). Nie jest jasne, czy wynikało to z polecenia pozwanego, czy teżB. S.lub innej osoby, i czy mieściło się w zakresie obowiązków pracowniczych powoda względem pozwanego (przy czym pozwany przeczył temu, aby powód w ogóle mógł w ramach jego firmy wykonywać te czynności). Trudno zatem rozgraniczyć w jakim zakresie powód świadczyłby ewentualną pracę w godzinach nadliczbowych i nocnych na polecenie pracodawcy, w zakresie jego przedsiębiorstwa, w jego interesie i z uwagi na jego potrzeby, a w jakim zakresie nie wynikało to z potrzeb pracodawcy. Dalej Sąd miał na względzie to, że między stronami istniał pierwotnie konflikt na innym tle niż wynagrodzenie za pracę w godzinach nadliczbowych, co rodzi obawę, że powód mógłby starać się w niniejszym postępowaniu zrealizować swe żądania finansowe, których nie udało mu się zaspokoić w pierwotnym zakresie (tj. na gruncie wypadku przy pracy). Wobec tego Sąd nie mógł oprzeć się na ewidencji czasu pracy opracowanej przez powoda, gdyż nie mógł jej uznać za w pełni miarodajną i wiarygodną. Stąd też zbędne jest odnoszenie się do zarzutów pozwanego pod adresem opinii biegłego (k.396), gdyż dotyczą one właśnie oceny wiarygodności materiału dowodowego stanowiącego podstawę ustaleń biegłego. Sąd opinię tę potraktował wyłącznie jako punkt wyjścia do szacunków odnośnie ewentualnych należności powoda, nie zaś jako ścisłe wyliczenie kwot podlegających zasądzeniu. Skoro materiał dowodowy nie pozwalał na precyzyjne, ścisłe wyliczenie czasu pracy powoda w konkretnych dniach, a ponadto brak było możliwości pozyskania przez Sąd dalszych dowodów, które mogłyby wyjaśnić wątpliwości co do wiarygodności zapisków powoda, co do zasady jego żądanie należałoby uznać za nieudowodnione. Ustawodawca dopuszcza jednak możliwość orzekania przez Sąd w sposób „przybliżony” o należnym świadczeniu. Zgodnie z 322k.p.c.„jeżeli w sprawieo naprawienie szkody,o dochody, zwrot bezpodstawnego wzbogacenia lub o świadczenie z umowy o dożywociesąd uzna, że ścisłe udowodnienie wysokości żądania jest niemożliwe lub nader utrudnione, może w wyroku zasądzić odpowiednią sumę według swej oceny, opartej na rozważeniu wszystkich okoliczności sprawy.”W orzecznictwie przyjmuje się, że „sprawą o dochody” w rozumieniu przytoczonego przepisu jest również sprawa o zapłatę wynagrodzenia za pracę, w tym również za pracę w godzinach nadliczbowych (por. wyroki Sądu Najwyższego z 10.02.2011 r., II PK 194/10, Lex nr 811846; z 25.08.2010 r., II PK 50/10, Lex nr 707421; z 19.02. 2010 r., II PK 217/09, Lex nr 584743 czy też z 5.06.2007 r., I PK 61/07, OSNP 2008/15-16/214). Zdaniem Sądu zachodziły podstawy do skorzystania z powyższego uprawnienia: po pierwsze z uwagi na skąpość materiału dowodowego wskazującego na konkretne godziny pracy, a po drugie z uwagi na to, że tenże materiał dowodowy przekonująco świadczy, że powód faktycznie pracował w godzinach nadliczbowych w całym okresie zatrudnienia. Sąd jako podstawę swych szacunków przyjął opinię biegłego, sporządzoną na podstawie zapisków powoda, jednak z uwagi na omówione wcześniej liczne wątpliwości co do miarodajności dokumentacji źródłowej (tj. zapisków powoda), uznał, że zachodzą podstawy do znacznego zredukowania kwoty wyliczonej przez biegłego. Sąd zastosował korektę 50%, uznając, że kwota ok. 600 zł za każdy z miesięcy, co do których powód zgłosił żądanie wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych i nocnych (za styczeń 2009 r. brak jest danych i brak żądania) bardziej odpowiada rzeczywistemu czasowi pracy w nadgodzinach, wynikającej z potrzeb pracodawcy i wykonywanej za jego wiedzą i zgodą. Sąd czyniąc takie ustalenia miał na względzie to, że powód – jak wynika z zeznań świadków – pracował przynajmniej w niektóre soboty oraz przez wszystkie pozostałe dni od poniedziałku do piątku, a ponadto przychodził do pracy z reguły co najmniej godzinę – dwie wcześniej, aby przygotować teren zakładu do wznowienia pracy, tj. odgarnąć odpady. Dodatkowo zdarzało się, że pracował po 14:00. Stąd też choć w ocenie Sądu nie było podstaw, aby dać wiarę powodowi, że pracował dodatkowo od 90-100 do 150-160 godzin w miesiącu, zachodzą podstaw, aby z dużą dozą prawdopodobieństwa przyjąć, że wypracowywał średnio ok. 50-70 godzin nadliczbowych w miesiącu (od 20 do 40 z uwagi na wcześniejsze przychodzenie do pracy, od 16 do 24 jako praca przynajmniej w dwie/trzy soboty w miesiącu, reszta jako godziny przepracowane po 14:00), w tym część w godzinach nocnych. Z tych przyczyn kwotę wskazaną przez pełnomocnika powoda w mowie końcowej (14.584,31 zł) Sąd skorygował o połowę, tj. do kwoty 7.292,15 zł. Sąd nie uznał za zasadne zarzutów pozwanego, jakoby powód wykonywał obowiązki poza normalnymi godzinami pracy nie na rzecz pozwanego, lecz na rzecz innego przedsiębiorcy (jak wynika z argumentacji pozwanego, miałaby to być firma P3, później działająca jako MP2), o czym jego zdaniem świadczył fakt, że powód wykonywał te czynności na ładowarkach(...) S.A., na terenie sortowni (poza obszarem rampy), przy realizacji zadań, które nie należały do pozwanego (sortowanie PET, obsługa hali, ładowanie soli i piasku). Zarzuty te nie zostały w żaden sposób wykazane, w szczególności pozwany nie przedstawił żadnej informacji udzielonej przez rzekomego drugiego pracodawcę powoda, ani też nie wnosił o to, aby Sąd zwrócił się do tej firmy o wyjaśnienie, czy zatrudniała powoda. Sąd nie dał też wiary pozwanemu, że jego ewentualne zobowiązania wobec powoda z tytułu dodatkowych godzin pracy zostały w całości zaspokojone poprzez wypłacenie mu kilkukrotnie większych kwot niewynikających z umowy o pracę (2.500 – 3.000 zł netto). Po pierwsze, nie ma żadnego dowodu na to, że świadczenia te miały charakter wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych i nocnych. W listach płac brak jest wzmianki o podstawie wypłacenia tych kwot, jak też o tym, aby w ogóle były one związane ze stosunkiem pracy. Po drugie, kwoty te nie mogą dotyczyć całego okresu objętego sporem, gdyż ostatnią z nich wypłacono w maju 2008 r. (tj. była prawdopodobnie świadczeniem za kwiecień 2008 r.). Po trzecie wreszcie, pozwany sam przyznał w toku przesłuchania, że powyższe kwoty wypłacane były tytułem nagrody, a więc świadczenia uznaniowego, niezwiązanego bezpośrednio z należnościami za pracę w godzinach nadliczbowych i co do zasady niepodlegającego zaliczeniu bez zgody pracownika na ich poczet. Z powyższych względów Sąd orzekł jak w punkcie II wyroku, zasądzając na rzecz powoda od pozwanego połowę dochodzonej przez niego kwoty, tj. 7.292,15 zł. O odsetkach Sąd orzekł w oparciu oart. 481 k.c.w zw. zart. 300 k.p.iart. 85 § 1 k.p.Zgodnie z przepisami prawa pracy wypłaty wynagrodzenia za pracę dokonuje się co najmniej raz w miesiącu, w stałym i ustalonym z góry terminie. Wynagrodzenie za pracę płatne raz w miesiącu wypłaca się z dołu, niezwłocznie po ustaleniu jego pełnej wysokości, nie później jednak niż w ciągu pierwszych 10 dni następnego miesiąca kalendarzowego. Zważywszy, że w głosach końcowych powód wniósł o zasądzenie odsetek za okres od dnia wniesienia pozwu (3.02.2011 r.), a więc za okres krótszy, niż okres wymagalności należności za każdy z miesięcy pracy, Sąd w uwzględnił roszczenie odsetkowe za cały wskazany przez powoda okres, proporcjonalnie do zasądzonej kwoty. Dalej idące powództwo Sąd w punkcie III wyroku oddalił. Rygor natychmiastowej wykonalności Sąd nadał zasądzonemu roszczeniu na podstawieart. 4772§ 1 k.p.c., zgodnie z którym zasądzając należność pracownika w sprawach z zakresu prawa pracy, sąd z urzędu nada wyrokowi przy jego wydaniu rygor natychmiastowej wykonalności w części nie przekraczającej pełnego jednomiesięcznego wynagrodzenia pracownika – czyli w niniejszej sprawie co do kwoty 1.276 zł brutto (punkt IV wyroku). W punkcie V wyroku Sąd na podstawieart. 100 k.p.c.koszty procesu między stronami wzajemnie zniósł, mając na względzie to, że powód wygrał sprawę w 50%, a zatem strony w takim samym stopniu sprawę wygrały, jak i przegrały. Powód wygrał przy tym spór w zakresie całości pierwotnie zgłoszonego żądania. Co istotne, strony poniosły podobne koszty – tj. koszty zastępstwa procesowego. Pozwany ponadto poniósł koszty związane z postępowaniem zażaleniowym i wniesieniem sprzeciwu od wyroku zaocznego. Ta okoliczność również przemawiała w ocenie Sądu za wzajemnym zniesieniem kosztów procesu. O nieuiszczonych kosztach sądowych Sąd orzekł na podstawie art. 113 ust. 1 u.k.s.c., obciążając pozwanego obowiązkiem uiszczenia części opłaty sądowej od pozwu oraz części wydatków pokrytych tymczasowo przez Skarb Państwa, w takim stosunku, w jakim pozwany przegrał spór, a więc w 50%. Obciążająca pozwanego część opłaty od pozwu przy zasądzonej kwocie świadczenia 7.292,15 zł wynosiła 365 zł, natomiast z łącznej kwoty wydatków 1.282,57 zł powinien uiścić 641,28 zł. Na wydatki te złożyły się kwoty ustalone postanowieniami z 9.08.2012 r. (k.300) i z 24.09.2012 r. (k.329), tj. koszty stawiennictwa świadków, oraz postanowieniem z 6.03.2013 r. (k.392), tj. wydatki na opinię biegłego. W pozostałym zakresie kosztami sądowymi, od których powód był zwolniony z mocy ustawy, Sąd obciążył Skarb Państwa. Sąd odstąpił w szczególności od obciążania powoda częścią wydatków poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa, a to z uwagi na okoliczność, że nie zachodził „szczególnie uzasadniony wypadek”, o jakim mowa w art. 97in fineu.k.s.c.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy Wrocław Śródmieście we Wrocławiu date: '2013-04-12' department_name: X Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Agata Masłowska legal_bases: - art. 291 § 1 kodeksu pracy - art. 123 § 1 pkt 1 kodeksu cywilnego - art. 347 zd. 1 kodeksu postępowania cywilnego recorder: Iwona Markiewicz signature: X P 331/11 ```
152005000001003_II_Ca_000840_2014_Uz_2014-10-13_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II Ca 840/14 POSTANOWIENIE Dnia 13 października 2014 r. Sąd Okręgowy w Kielcach Wydział II Cywilny Odwoławczy w składzie następującym: Przewodniczący:SSO Beata Piwko Sędziowie:SSO Sławomir Buras SSO Teresa Strojnowska (spr.) Protokolant: protokolant sądowy Iwona Cierpikowska po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 13 października 2014 r. sprawy z wnioskuA. K. (1) z udziałemW. K.,S. K. (1),J. K. (1),A. K. (2),R. C.,S. C.,C. D.,H. G.iF. C. o zasiedzenie na skutek apelacji wnioskodawczyni od postanowienia Sądu Rejonowego w Kielcach z dnia 30 stycznia 2014 r., sygn. akt VII Ns 695/11 postanawia:oddalić apelację i zasądzić odA. K. (1)na rzeczW. K.,J. K. (1)iA. K. (2)kwoty po 300 (trzysta) złotych tytułem kosztów postępowania apelacyjnego. Sygn. II Ca 840/14 UZASADNIENIE Postanowieniem z dnia 30 stycznia 2014r. sygn. VII Ns 695/11 Sąd Rejonowy w Kielcach oddalił wniosekA. K. (1), w którym domagała się stwierdzenia, że nabyła z dniem 31 sierpnia 2006r. przez zasiedzenie własność nieruchomości położonej wK. Z., oznaczonej jako działka nr(...)ewentualnie, że nabyła udział w tej nieruchomości w ½ części. Sąd Rejonowy ustalił, że na mocy Aktu Własności Ziemi nr(...)z dnia 15 maja 1973r.W. K.stał się z mocy samego prawa właścicielem działek oznaczonych numerami(...)położonych wK., o łącznej powierzchni 2,24 ha. Dla nieruchomości oznaczonej jako działki nr(...)w Sądzie Rejonowym w Kielcach jest prowadzona księga wieczysta(...)w której w dziale II jako współwłaściciele na zasadzie wspólności majątkowej małżeńskiej figurują obecnieJ.iA. K. (2)na podstawie umowy darowizny z dnia 11 września 2007r. Na działce nr(...)która zabudowana jest domem mieszkalnym oraz dwoma budynkami gospodarczymi od urodzenia t.j. 19 stycznia 1947 r. do chwili obecnej zamieszkujeA. K. (1). Do 1971r. wnioskodawczyni z rodzicami i bratemW.mieszkali na parterze budynku, piętro domu było niewykończone. W 1971r. wnioskodawczym razem z mężem zamieszkała wraz z rodziną na piętrze domu mieszkalnego, po jego uprzednim wykończeniu i zaadaptowaniu. W 1976r. brat wnioskodawczymW. K.wyprowadził się do własnego domu wybudowanego na działce po przeciwnej stronie ulicy. Razem z nim zamieszkali rodzice –W.iS. K. (1)i mieszkali razem z nim aż do śmierci (W. K.zmarł w 1977r.,S. K. (1)w 1995r.). Począwszy od 1977r.A. K. (1)zamieszkiwała sama z rodziną na działce nr(...)zajmując piętro domu mieszkalnego, parter domu pozostał pusty. Zgodnie z przekazaną wolą ojca miała ona mieć zapewnione spokojne zamieszkiwanie na górze domu aż do śmierci. W zamieszkałej części domu mieszkalnego – na piętrze na przestrzeni lat, wnioskodawczym czyniła nakłady m.in. w postaci wymiany okien na poddaszu i strychu, tynków wewnętrznych, c.o., instalacji elektrycznej, kanalizacji, czemu nikt z rodziny wnioskodawczyni nie sprzeciwiał się. Własnym kosztem wybudowała szambo na działce. Wnioskodawczyni korzystała także z trzech z pięciu piwnic oraz ze strychu. Korzystała także z sadu, położonego tuż za domem aż do czasu, gdyJ. K. (1)rozpoczął stopniową wycinkę drzew.W.nigdy nie korzystała natomiast z budynków gospodarczych znajdujących się na zabudowanej działce, korzystał z nich wyłącznie jej bratW. K.ani też z parteru domu. Do czasu śmierci matki w 1995 roku uprawiała także niewielki warzywniak za domem, zajmując część działki ornej, po tym jednak okresie zaprzestała jego uprawy i odtąd już wyłącznieW. K.zajmował się orną częścią działki. Począwszy od 1992 roku do 2002 roku razem z wnioskodawczynią zamieszkiwał jej zięćS. K. (2), który pod wskazanym adresem miał zarejestrowaną działalność gospodarczą.W.nigdy nie uiszczała podatków od nieruchomości. Po śmierciS. K. (1)w 1995 roku wnioskodawczym powzięła wiedzę o wydaniu aktu własności ziemi na rzeczW. K.w odniesieniu do całego gospodarstwa rolnego, mimo, iż liczyła na to, że po śmierci rodziców nastąpi podział nieruchomości w naturze między nią a jej bratem. W 1997 roku niezamieszkały parter domu oraz pozostałe dwie piwnice zajął synW. J.K.wraz z żonąA.. W 2007 rokuW. K.darował przedmiotową nieruchomość aktem notarialnym na ich rzecz.A. K. (1)w żaden sposób nie oponowała zamieszkaniuJ. K. (1)z rodziną na parterze budynku mieszkalnego, ani też on nie uzgadniał tego z wnioskodawczynią. Po wprowadzeniu się do domuJ. K. (1)przystąpił do remontu parteru domu, jak również wykonał elewację budynku i wymienił więźbę dachową, wymienił siatkę ogrodzeniową, przy czym wnioskodawczyni nie partycypowała w kosztach w tym zakresie. twierdząc, że zakupiła okna i nie posiada środków pieniężnych. W tym stanie faktycznym Sąd uznał, że w niniejszej sprawie nie zostało wykazane, by wnioskodawczyni samoistnie posiadała nieruchomość, której zasiedzenia się domaga, co najwyżej można by rozważać takie posiadanie w odniesieniu do części nieruchomości, jednak nie wcześniej, niż z datą śmierci jej matki, która nastąpiła w roku 1995, skoro oczekiwała na podział spadku po śmierci obojga rodziców. W ocenie tego Sądu ze zgromadzonego materiału dowodowego wynika w sposób wręcz oczywisty, że wnioskodawczyni zdawała sobie sprawę z tego, że wyłącznym właścicielem przedmiotowej nieruchomości byli rodzice, potem po śmierci ojcaW. K.matka, a później bratW.i że jej samej własność tej nieruchomości nie przysługuje, jakkolwiek z pewnością chciała, by było inaczej i czuła się zawiedziona, że nieruchomość ta została darowana bratu. O respektowaniu cudzego prawa własności świadczy chociażby okoliczność, że wnioskodawczyni nigdy nie zajęła całej nieruchomości, poza piętrem domu, nie korzystała z zabudowań gospodarczych, nie oponowała korzystaniu z nieruchomości najpierw przez brataW., później zaś przezA.iJ. K. (1), sama zaś korzystała z niej w takim zakresie, w jakim nie kolidowało to z posiadaniem następujących po sobie właścicieli, tym bardziej, że odbywało się to w ramach dobrych wówczas stosunków rodzinnych. W szczególności wnioskodawczyni nigdy nie objęła w posiadanie budynków gospodarczych, znajdujących się na działce, po śmierci zaś swojej matki całkowicie zaniechała uprawy części działki za domem, która znalazła się w wyłącznym posiadaniu jej brata. Z drugiej strony działania uczestnikaW. K.w stosunku do nieruchomości świadczą o tym, że był nie tylko formalnym właścicielem, lecz interesował się swoją nieruchomością i faktycznie nią władał, taki zaś stan rzeczy wnioskodawczyni akceptowała. Sąd również wskazał również, że nie można z faktu zamieszkania w części domu, zajęcia kilku piwnic oraz uprawy przydomowego ogródka wywodzić posiadania samoistnego ułamkowej części nieruchomości, skoro nie sposób byłoby, nawet hipotetycznie, określić wielkości takiego ułamka przy braku wyodrębnienia lokalu mieszkalnego. Sąd wskazał również, że nie jest także dopuszczalne stwierdzenie nabycia przez zasiedzenie lokalu mieszkalnego w sytuacji, gdy lokal nie stanowił odrębnej nieruchomości w rozumieniuart.135 k.c. Apelację od tego postanowienia wniosła wnioskodawczyni zaskarżając je w punkcie I (pierwszym) i II (drugim) i zarzuciła: 1.naruszenie prawa materialnego t.j. –art.172 k.c.poprzez błędną jego wykładnię, w szczególności daty, od której należy rozpocząć liczenie czasu posiadania nieruchomości przez wnioskodawczynię; –art.336 k.c.poprzez błędną wykładnię tego przepisu a w następstwie błędną kwalifikację charakteru posiadania wnioskodawczyni jako posiadania zależnego, gdy w rzeczywistości było to posiadanie samoistne, prowadzące do zasiedzenia, –art.339 k.c.poprzez odrzucenie domniemania posiadania samoistnego i uznanie, że obowiązek udowodnienia posiadania samoistnego należał do wnioskodawczyni ; 2.naruszenie przepisów postępowania t.j. -art.233 k.p.c.poprzez rozstrzygnięcie naruszające zasady logicznego myślenia i doświadczenia życiowego, prowadzące do sprzeczności wniosków prawnych z treścią materiału dowodowego i ustalonego stanu faktycznego; –art.234 k.p.c.,art. 328 §2 k.p.c. -art.358 k.p.c.poprzez zasądzenie od wnioskodawczyni na rzeczW. K.,J. K. (1)A. K. (2)kosztów postępowania W uzasadnieniu swoich zarzutów wskazała, że Sąd nie zważył na to, iż ponoszone przez nią nakłady na nieruchomość dowodzą jej właścicielskiego posiadania, nie uwzględnił zeznań świadkówG. K.,J. K. (2),S. K. (2)i nie uzasadnił dlaczego odmówił tym zeznaniom mocy dowodowej, nie odniósł się do zeznań uczestnikaJ. K. (1)iW.kozioł, którzy przyznali, że wnioskodawczyni protestowała wykonaniu łazienki przezJ. K. (1)na parterze domu oraz zeznańJ. K. (2)co do tego, że wnioskodawczyni protestowała wycinaniu drzew w sadzie. W oparciu o powyższe zarzuty wniosła o zmianę zaskarżonego postanowienia poprzez stwierdzenie nabycia przez zasiedzenie własności nieruchomości położonej w miejscowościK.nr(...)G.Z.oznaczonej jako działka nr(...),ewentualnie udziału w tej nieruchomości w ½ części, bądź udziału w innej wysokości, ewentualnie o przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sądowi I instancji. UczestnicyW. K.,A. K. (2)iJ. K. (1)w odpowiedzi na apelację wnieśli o jej oddalenie i zasądzenie kosztów postepowania apelacyjnego. Wskazali, że zarzuty apelacji nie są zasadne, zaś orzeczenie Sądu Rejonowego jest prawidłowe i odpowiada prawu. Sąd w ich ocenie trafnie i wszechstronnie, zgodnie z zasadami swobodnej oceny dowodów, ocenił zebrany materiał w sprawie, ustalił prawidłowo stan faktyczny. Posiadanie przez wnioskodawczynię jedynie poddasza w budynku na nieruchomości objętej wnioskiem nie świadczy o samoistnym posiadaniu całej nieruchomości czy też jej części. Nie są tego dowodem prace wykonywane przez wnioskodawczynią w zajmowanych pomieszczeniach jak min. wymiana okien, malowanie, czy nawet wybudowanie szamba. Prawidłowo sąd przyjął datę początkową biegu zasiedzenia co najwyżej od 1995r. t.j. po śmierci matki wnioskodawczyni, skoro sama wnioskodawczyni zeznała, że do śmierci matki, to ją uważała za właściciela nieruchomości. Domniemanie samoistności posiadania nie zwalniało wnioskodawczyni od udowodnienia faktu władania rzeczą jak właściciel, czego nie uczyniła i zostało ono obalone przez uczestników przez wykazanie braku takiego władania. Żaden przedstawiony przez wnioskodawczynię dowód nie wykazał niezbędnych do zasiedzenia przesłanek a mianowicie samoistności posiadania i niezbędnego okresu takiego posiadania prowadzącego do zasiedzenia. Zasądzając na rzecz uczestników koszty postepowania sąd nie naruszyłart.358 k.p.c., bowiem w myśl art.108 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, zwolnienie strony od kosztów sądowych nie zwalnia jej od obowiązku zwrotu kosztów zastępstwa procesowego poniesionych przez drugą stronę/uczestnika w sytuacji, gdy interesy były sprzeczne, co w niniejszej sprawie miało miejsce. Sąd Okręgowy zważył, co następuje. Apelacja nie jest uzasadniona i nie zasługuje na uwzględnienie. Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił okoliczności faktyczne sprawy i ustalenia te Sąd Okręgowy przyjmuje za własne. Sąd Okręgowy podziela także ocenę prawną tego Sądu skutkująca oddaleniem wniosku o stwierdzenie nabycia własności nieruchomości w drodze zasiedzenia. W ocenie Sądu Okręgowego żadne z podniesionych w apelacji zarzutów nie są zasadne i stanowią w istocie polemikę z prawidłowymi wskazaniami i rozważaniami Sądu I instancji. W pierwszej kolejności odnosząc się do zarzutów naruszenia prawa procesowego za nietrafny uznać trzeba zarzut dotyczący naruszenia przez Sąd orzekający przepisuart.328 §2 k.p.c.Obrazaart. 328 §2 k.p.c.może być bowiem skutecznym zarzutem apelacji tylko wtedy, gdy uzasadnienie zaskarżonego wyroku nie posiada wszystkich koniecznych elementów, bądź zawiera tak kardynalne braki, które sprawiają, że sfera motywacyjna orzeczenia pozostaje nieujawniona bądź ujawniona w sposób uniemożliwiający poddanie jej kontroli instancyjnej(por. wyrok SN z dnia 7 lutego 2001r. V CKN 606/00,. Lex nr 53116).Tymczasem sytuacja taka w sprawie nie zachodzi, gdyż treść uzasadnienia zaskarżonego postanowienia pozwala na odtworzenie motywów, jakimi kierował się Sąd Rejonowy wydając zaskarżone orzeczenie oraz jakie poczynił ustalenia faktyczne, stanowiące podstawę do zastosowania przepisów prawa materialnego. Sąd Rejonowy wystarczająco szczegółowo wyjaśnił istotne okoliczności sprawy, wnikliwie ocenił zebrany materiał dowodowy i ocenie tej nie można wbrew zarzutom skarżącej przypisać naruszeniaart.233 k.p.c. Sąd z mocy powołanego wyżej przepisu ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Okoliczność, że dokonana przez Sąd ocena jest niezgodna z oczekiwaniami jednej ze stron, nie oznacza, że została wydana z naruszeniemart.233 k.p.c., do którego może dojść tylko i wyłącznie wtedy, gdy zostanie wykazane, które z zasad doświadczenia życiowego lub reguł logicznego myślenia Sąd I instancji naruszył i na czym konkretnie to naruszenie polegało, bądź zostanie wykazane że Sąd pominął w swojej ocenie istotne dla rozstrzygnięcia wnioski wynikające z konkretnych dowodów(tak m.in. Sąd Apelacyjny w Łodzi w wyroku z dnia 24.01.2013 r., I ACa 1075/12, Lex nr 1267341). Skarżąca uchybienie Sądu w tym zakresie upatruje przede wszystkim w nieuwzględnieniu zeznań wskazanych przez nią świadków, a mianowicieG. K.,J. K. (2)iS. K. (2). Zeznania tych świadków również zostały poddane ocenie i rozważeniu przez Sąd Rejonowy, czego dowodzi to, iż wskazane w nich okoliczności znajdują odzwierciedlenie w ustalonym przez Sąd stanie faktycznym. Wbrew twierdzeniom skarżącej, zeznania tych świadków nie dowodzą właścicielskiego władania nieruchomością.G. K.zeznał, że matka nigdy nie korzystała z całego gospodarstwa rolnego, ,,uprawiała wyłącznie własny fragment pola na własne potrzeby” (k.156).J. K. (3)iS. K. (2)zeznali, że korzystała tylko z piętra, nie sprzeciwiała się, gdy syn brata się wprowadził się i zajął parter domu, a ten nie pytał jej o zgodę na to, a gdy zwróciła uwagę nowym właścicielom, aby nie wycinali drzew w sadzie, ci jej nie posłuchali (k.156,157,158). Także zeznania pozostałych świadków nie wskazują na samodzielne, właścicielskie władanie gruntem objętym wnioskiemE. S.zeznała, że wnioskodawczyni jedynie pomagała w pracach polowych, otrzymując z tego tytułu mleko, ziemniaki. Z jej zeznań wynika, że gdy zięć wnioskodawczyni chciał na działce postawić warsztat, brat wnioskodawczyni sprzeciwił się temu (k.214, k.215). Sama wnioskodawczyni w swoich wyjaśnieniach i zeznaniach przyznała, że czuje się właścicielem jedynie poddasza, w którym mieszka, bo czyniła tam nakłady i też jej coś się należy, nie ma dostępu i nie korzysta z pomieszczeń na parterze domu, z budynków gospodarczych, że do śmierci matki t.j. do 1995r. to ją uważała za właściciela domu i całej nieruchomości (k.123, k.225). Dalej jednak w swoich zeznaniach złożonych na rozprawie w dniu14 listopada 2013r. podała. Żr „w 1963r. brat otrzymal cale gospodarstwo jakąś ustną umową”, a to oznacza, że faktycznie wiedziała o umowie darowizny dokonanej na rzecz brataWskazała, że brat korzystał z pozostałych pomieszczeń budynku i pomieszczeń gospodarskich stodoły, obory, gruntów ornych a następnie jego synJ. K. (1)z żonąA.. Zebrany w sprawie materiał dowodowy jednoznacznie prowadził do wniosku, że posiadanie wnioskodawczyni nie nosiło znamion posiadania samoistnego, lecz było to posiadanie zależne, które co najwyżej od śmierci matki wnioskodawczyni t.j. od 1995r. mogło ewentualnie przekształcić się w posiadanie samoistne, o ile takie domniemanie nie zostałoby obalone, lecz wymagany okres 30 lat nie upłynął. W prawidłowo ustalonym stanie faktycznym, Sąd Rejonowy prawidłowo zinterpretował przepisy prawa materialnego (art.172 k.c.,art.336 k.c.iart.339 k.c.), których obrazę niezasadnie zarzuca skarżąca. Zasiedzenie jest przykładem nabycia i utraty prawa własności z mocy samego prawa. Nabywa je posiadacz samoistny – traci dotychczasowy właściciel. Do nabycia własności nieruchomości przez zasiedzenie należy, zgodnie z treściąart.172 k.c., spełnić łącznie dwie przesłanki, a mianowicie: posiadać nieruchomość nieprzerwanie jako posiadacz samoistny oraz wykazać się odpowiednio długim, ustawowo określonym, terminem posiadania (dwadzieścia lat dla samoistnego posiadania w dobrej wierze, 30 lat dla samoistnego posiadania w zlej wierze –art.172 §1 i §2 k.c.). Posiadaczem samoistnym rzeczy, w rozumieniu przepisuart.336 k.c.jest ten, kto nią faktycznie włada jak właściciel, korzystając z niej z wyłączeniem innych osób, pobiera pożytki i dochody, a także uważa się za uprawnionego do rozporządzenia nią. Zakres faktycznego władztwa przy posiadaniu samoistnym polega na korzystaniu z rzeczy i rozporządzaniu nią w sposób jak najbardziej pełny. Samoistne posiadanie musi obejmować element fizyczny, polegający na tym, że posiadacz sprawuje faktyczne władztwo nad rzeczą tak jak czyni to właściciel (corpus i) i element psychiczny (animus), czyli musi być po stronie posiadacza wola wykonywania tego władztwa dla siebie i we własnym imieniu. Wola posiadania jak właściciel musi być zamanifestowana na zewnątrz, wobec otoczenia. Posiadanie samoistne zachodzi wówczas, gdy posiadacz przez posiadanie, czyli władztwo nad rzeczą realizuje w stosunku do rzeczy uprawnienia które przysługują właścicielowi, zgodnie z treściąart.140 k.c.Inne władztwo nad rzeczą, wymienione przykładowo wart. 336 k.c., jest posiadaniem zależnym i niezależnie od czasu trwania takiego posiadania, nie prowadzi do zasiedzenia. Dopuszczalna jest możliwość jednostronnej zmiany posiadania zależnego w posiadanie samoistne. Wówczas ciężar dowodu, że posiadacz zmienił tytuł posiadania na samoistne, spoczywa na posiadaczu(por. post. SN z dnia 15.10.2008r., I CSK 116/08, Legalis).Dobra/zła wiara nie jest przesłanką zasiedzenia ale ma znaczenie dla długości okresu samoistnego posiadania, prowadzącego do zasiedzenia Posiadaczem w dobrej wierze jest ten, kto władając rzeczą, pozostaje w błędnym ale usprawiedliwionym okolicznościami przeświadczeniu, że przysługuje mu określone prawo podmiotowe do rzeczy. Dobrą wiarę posiadacza wyłącza zarówno wiedza o rzeczywistym stanie prawnym, jak tez niedbalstwo. W złej wierze jest zatem ten, kto przy zachowaniu należytej staranności mógł dowiedzieć się, że nie przysługuje mu prawo podmiotowe do rzeczy będącej w jego posiadaniu. Przepisart.7 k.c.wprowadza domniemanie dobrej wiary zaliczane do domniemań faktu i może być obalone. Domniemanie samoistności posiadania wynikające zart.339 k.c.ma charakter usuwalny i można je obalić, dowodząc, że jest ono posiadaniem zależnym, co zostało w toku niniejszego postępowania wykazane. Sama wnioskodawczyni przyznała, że do śmierci matki to ją uważała za właścicielkę nieruchomości a siebie uważała za właścicielkę poddasza, z racji na przeprowadzone w nim remonty, poniesione na własny koszt nakłady takie jak min. wymiana okien, tynków wewnętrznych, podłóg, instalacji co, kanalizacji (k.225). Fakt władania o cechach samoistnego posiadania można odnosić zatem jedynie do niewydzielonej części budynku (poddasza), jednakże jak słusznie wskazał Sąd Rejonowy, z racji na brak jego prawnego wyodrębnienia, stanowi ono jedynie część składową gruntową, która może być wyłącznie przedmiotem posiadania w zakresie innego prawa, np. najmu czy użyczenia, nie zaś zasiedzenia. Część składowa nieruchomości dzieli los prawny rzeczy głównej. Samodzielne władanie lokalem mieszkalnym nie oznacza współwładania całą nieruchomością, a więc w każdej jej idealnej części, a tym samym nie przekłada się na zasiedzenie udziału w prawie własności całej nieruchomości. Sama wnioskodawczyni nie twierdziła też, by jej akty władztwa zajmowaną częścią budynku (poddasza/pietra), w jakikolwiek sposób przenosiły się na posiadanie całej nieruchomości. Nie twierdziła, że korzystała, zarządzała, rozporządzała, czy pobierała pożytki lub w innych sposób czerpała korzyści z tej nieruchomości. Okoliczność, że korzystała tylko z części nieruchomości t.j. podwórka, sadu, przydomowego ogródka nie stanowi o samoistnym współposiadaniu całej nieruchomości w sposób prowadzący do zasiedzenia udziału. Posiadanie to nawet odnoszące się do tych części działki nie miało charakteru właścicielskiego posiadania, było za przyzwoleniem właścicieli nieruchomości t.j. brataW.s.W., a następnie jego synaJ. K. (1). Nie wykazała również aby doszło do nieformalnego podziału nieruchomości objętej wnioskiem, w następstwie którego, otrzymałaby do wyłącznego korzystania i użytkowania konkretnie określoną część tej nieruchomości. Nie można więc także przyjąć, że była samoistnym współposiadaczem nieruchomości, które doprowadziłoby ewentualnie do zasiedzenia udziału w tej nieruchomości w ½ część lub w innej, tak jak wnosiła alternatywnie w apelacji. Wskazywane przez wnioskodawczynię okoliczności w postaci sprzeciwienia się budowie łazienki na parterze, wycince drzew w sadzie, czy podłączeniu się do szamba przezJ. K. (4), które w jej ocenie miały świadczyć o właścicielskim charakterze jej posiadania miały miejsce dopiero po 1995r., a zatem nawet przyjąwszy, iż po tej dacie, posiadanie zależne przekształciło się w posiadanie samoistne wnioskodawczyni, nie została spełniona przesłanka trzydziestoletniego okresu posiadania w złej wierze. Nadto w ocenie Sądu Okręgowego w świetle okoliczności sprawy trudno uznać powyższe czynności za przejaw właścicielskiego władania rzeczą, skoro uczestnicy (W. K.s.W.,J. K. (1)) uważali się za wyłącznych właścicieli całej nieruchomość i dawali temu wyraźny wyraz, m.in. nie stosowali się do uwag wnioskodawczyni, nie pytali jej o zgodę na zajęcie parteru, przeprowadzenie remontu całego budynku, elewacji, dachu, posadowienie murowanego garażu na działce. Także wskazywana przez skarżącą okoliczność, która legła u podstaw wystąpienia przez z nią z niniejszym wnioskiem, w postaci obawy, że „trafi na bruk”, jak również pozostałe wskazane przez nią okoliczności m.in. że po śmierci matki prosiła brata żeby podzielił dom oraz słyszała jak ojciecW.przed swoją śmiercią powiedział bratu wnioskodawczyni –W.s.W., żeby ten „nie robił jej krzywdy i nie wyrzucał z domu” (k.225). Ta wypowiedź świadczy o tym, że to brat wnioskodawczyni był uważany przez ojca za właściciela, zgodnie z wydanym już na jego rzecz Aktem Własności Ziemi w następstwie nieformalnej umowy darowizny, mającego prawo decydowania o losach nieruchomości, o tym kto i na jakich warunkach może tam zamieszkiwać. Skoro, wnioskodawczyni, jak zeznała, nie wiedziała o darowiźnie dokonanej na rzecz brata i wydanym na jego rzecz(...), to dlaczego słysząc taką wypowiedź ojca, aby brat nie wyrzucał jej z domu, nie usiłowała wyjaśnić przyczyny takiego polecenia ojca. Taka postawa wnioskodawczyni dowodzi, iż nie czuła się właścicielką nieruchomości objętej wnioskiem i za takiego właściciela uważała swojego brataW.s.W., a następnie jego synaJ. K. (1). Żadna z przesłanek przewidzianych wart.172 k.c.nie została przez wnioskodawczynię spełniona. Nie wykazałaA. K. (1), że nieruchomość objętą wnioskiem lub jej część, posiadała nieprzerwanie przez okres trzydziestu lat jako posiadacz samoistny w złej wierze. Nie jest także uzasadniony zarzut naruszeniaart.358 k.p.c., który skarżąca upatruje w obciążeniu jej przez Sąd kosztami postępowania, mimo uprzedniego zwolnienia jej od obowiązku ponoszenia kosztów sądowych ponad kwotę 500,00 zł. Wskazać należy, że instytucja zwolnienia od kosztów sądowych nie obejmuje kosztów procesu, a tym samym jej zastosowanie wobec wnioskodawczyni nie zwalnia jej z obowiązku zwrotu kosztów postępowania, jakie ponieśli uczestnicy w związku z jego zainicjowaniem (art.108 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych). Orzeczenie o kosztach postępowania znajdowało oparcie wart.520 §3 k.p.c., wobec ewidentnej sprzeczności interesów wnioskodawczyni z interesami uczestników i oddalenia jej wniosku. Na koszty, które obciążają wnioskodawczynię złożyły się koszty jakie ponieśli uczestnicyW. K.,A. K. (2),J. K. (1)w związku z reprezentowaniem ich przez fachowego pełnomocnika, którego wynagrodzenie zostało ustalone w kwocie 1 800,00 zł na podstawie§8 pkt 1w zw. z§6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r.w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu, jak również z tytułu uiszczenia opłaty od pełnomocnictwa w kwocie 34 zł. W świetle przedstawionych okoliczności apelacja wnioskodawczyni okazała się bezzasadna, zaskarżone orzeczenie prawidłowe, co skutkowało oddaleniem apelacji. Mając na uwadze powyższe okoliczności Sąd Okręgowy na podstawieart.385 k.p.c.w zw. zart.13 §2 k.p.c.orzekł jak w sentencji. O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy orzekł na podstawieart.520 §3 k.p.c.Złożyło się na nie wynagrodzenie pełnomocnika reprezentującego uczestników w postępowaniu apelacyjnym w kwocie 900,00 zł wynikającej § z §8 pkt 1 w zw. z §6 pkt 6 i §13 ust.,1 pkt 1 w/w rozporządzenia. SSO T.Strojnowska SSO B.Piwko SSO Sł. Buras
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Kielcach date: '2014-10-13' department_name: II Wydział Cywilny Odwołaczy judges: - Beata Piwko - Sławomir Buras - Teresa Strojnowska legal_bases: - art.172 §1 i §2 k.c. - art. 328 §2 k.p.c. - '§6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. ' recorder: protokolant sądowy Iwona Cierpikowska signature: II Ca 840/14 ```
155025500005021_X_P_000057_2018_Uz_2018-11-28_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt X P 57/18 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 28 listopada 2018 r. Sąd Rejonowy dla Wrocławia – Śródmieścia we Wrocławiu X Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie następującym: Przewodniczący: SSR Marcin Szajner Protokolant:Dominika Gorząd po rozpoznaniu w dniu 14 listopada 2018 r. we Wrocławiu na rozprawie sprawy z powództwa:K. M. przeciwko:(...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnościąz siedzibą weW. o sprostowanie protokołu powypadkowego I prostuje treśćprotokołu numer (...)ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy sporządzonego w dniu 13 marca 2017 r. w punkcie 7 w ten sposób, iż stwierdza, że wypadek któremu uległa powódkaK. M.w dniu 17 stycznia 2017 r. weW.jest wypadkiem przy pracy i nakazuje stronie pozwanej(...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnościąz siedzibą weW.wydać powódceK. M.tak sprostowany protokół; II zasądza od strony pozwanej na rzecz powódki kwotę 240 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w sprawie; III pozostałe koszty postępowania zalicza na rachunek Skarbu Państwa. UZASADNIENIE Pozwemz 19 stycznia 2018 r. (data stempla pocztowego) skierowanym przeciwko(...) sp. z o.o.z siedzibą weW., powódkaK. M.wniosła o sprostowanie treści protokołu powypadkowego nr(...)ustalającego okoliczności i przyczyny wypadku, sporządzonego 13 marca 2017 r. poprzez ustalenie, że wypadek jakiemu uległa 17 stycznia 2017 r. był wypadkiem przy pracy oraz o zasądzenie od strony pozwanej zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniuswojego żądania powódka podniosła, że od czerwca 2016 r. jest zatrudniona u strony pozwanej w ramach umowy o pracę tymczasową na stanowisku pracownika porządkowego, wykonując powierzone prace na terenie obiektówspółki (...) S.A.W dniu 17 stycznia 2018 r. w trakcie wykonywania obowiązków pracowniczych uległa wypadkowi. Około godz. 8:21 wraz z inną pracownicą skierowała się w kierunku budynku terminala drogą dojazdową do rampy rozładunkowej znajdującej się w budynku terminalu na poziomie minus jeden, gdzie sprzątały pomieszczenia portierni. W trakcie drogi powrotnej, schodząc po pochyłej drodze dojazdowej – zaśnieżonej i oblodzonej, poślizgnęła się i upadając uderzyła głową o nawierzchnię. Powódka nie zgadza się z wnioskami zawartymi w protokole, jakoby opuściła stanowisko pracy, gdyż pomieszczenia portierni również były jej miejscem pracy. Natomiast stwierdzenie, że tego dnia brygadzista nie wydał jej wyraźnego polecenia sprzątania portierni nie powinny rzutować na wnioski końcowe (k. 4-5). W odpowiedzi na pozewstrona pozwana(...) sp. z o.o.z siedzibą weW.wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powódki zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych. W uzasadnieniuswojego stanowiska w sprawie, strona pozwana w pierwszej kolejności zakwestionowała swoją legitymację bierną w sprawie. Powódka była bowiem zatrudniona w oparciu o umowę o pracę tymczasową i skierowana do pracy pod kierownictwem i na rzecz pracodawcy użytkownika. Zgodnie zustawą o zatrudnieniupracowników tymczasowych, ustalenie okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy jest wyłącznym zadaniem pracodawcy użytkownika. Dodatkowo w celu podziału obowiązków agencji i pracodawcy użytkownika w umowie handlowej wskazano, że pracodawca użytkownik jest zobowiązany do sporządzenia, w trybie przewidzianym przepisami, dokumentacji powypadkowej w celu ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy, któremu uległ pracownika tymczasowy. W świetle powyższego, żądania powódki winny być skierowane wyłącznie do pracodawcy użytkowania. Odnosząc się do samego żądania, strona pozwana zarzuciła, że do wypadku doszło wyłącznie z winy samej powódki, która bez zgody i wiedzy bezpośredniego przełożonego udała się na zewnątrz terminala lotniczego (k. 31-34). Pismem z 6 kwietnia 2018 r. strona pozwana wniosła o wezwanie do udziału w sprawie(...) S.A.z siedzibą weW.(k. 74-75). Postanowieniem wydanym na rozprawie 16 maja 2018 r. do udziału w sprawie został wezwany(...) S.A.z siedzibą weW.. (...) S.A.nie przystąpił do udziału w sprawie. Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny. PowódkaK. M.zawarła ze stroną pozwaną(...) sp. z o.o.siedzibą weW.umowę o pracę tymczasową na czas określony, na podstawie której została zatrudniona w celu wykonywania pracy tymczasowej na rzecz i pod kierownictwem pracodawcy użytkownika(...) S.A.z siedzibą weW.. Miejscem wykonywania pracy był teren(...)przyul. (...)weW.. Dowód: - Okoliczności bezsporne. Pracami porządkowymi w(...) S.A.zajmuje się sekcja sprzątająca. Zarządza nią brygadzistkaU. C.. Sekcja liczy od 15-20 osób. Są to pracownicy etatowi lub zatrudnieni w agencji pracy tymczasowej. Ich obowiązki nie różnią się. Zazwyczaj pracują w 2-3 osobowych zespołach. Pracownicy sprzątający nie mają ustalonego pisemnego zakresu obowiązków. Są one określane każdorazowo ustnie przezU. C.na porannych odprawach przed zmianą. W dniu 17 stycznia 2017 r. powódka pracowała na pierwszej zmianie. Pracę rozpoczęła o godz. 6:30. Razem z nią pracowałaT. Ż., pozostająca w stosunku pracy z(...) S.A.Tego dnia na odprawieU. C.zleciła powódce orazT. Ż.sprzątanie poziomu -1. Jest to strefa zastrzeżona, która sprzątana jest raz w tygodniu. Na tym poziomie są tylko pomieszczenia celników, szatnie, jadalnie, korytarze. Do tego terenu należała też budka na rampie, tj. portiernia znajdująca się przy wjeździe. Od uznania i oceny pracowników, zależało, czy w danym dniu będą sprzątać również portiernię. Po rozdzieleniu zadań, powódka orazT. Ż.najpierw zaczęły sprzątać szatnie i jadalnie. Następnie około godz. 8:21 poszły posprzątać portiernię. Aby do niej dojść, trzeba było wyjść na zewnątrz. Można było iść drogą po płycie lotniska lub od strony głównej, albo poprzez pochyłą rampę zjazdową dla samochodów. Po posprzątaniu portierni udały się w drogę powrotną. Wybrały drogę przez rampę. Schodząc po pochyłej rampie, powódka poślizgnęła się i upadła na plecy uderzając tyłem głowy o podłoże. Tego dnia rano było zimno. Rampa była zaśnieżona i śliska. Po upadku powódka została zaprowadzona do ambulatorium zakładowego. W wyniku wypadku, powódka doznała urazu śródczaszkowego. Dowód: - Zeznania świadkaT. Ż.złożone na rozprawie 17.10.2018 r., - Zeznania świadkaM. L.złożone na rozprawie 17.10.2018 r., - Zeznania świadkaU. C.złożone na rozprawie 17.10.2018 r., - Wyjaśnienia powódkiK. M.złożone na rozprawie 14.11.2018 r., - Uwierzytelniona kserokopia karty informacyjnej – karta 12-14. Ustalenia dotyczące okoliczności i przyczyn wypadku były prowadzone przez pracodawcę użytkownika(...) S.A.Na okoliczność zaistniałego wypadku został sporządzony przez stronę pozwaną protokół powypadkowy nr(...)z 13 marca 2017 r., w którym w pkt. 7 komisja powypadkowa stwierdziła, że zdarzenie nie jest wypadkiem przy pracy. Było to wprawdzie zdarzenie nagłe spowodowane przyczyną zewnętrzną, powodujące uraz jednak nie ma związku z pracą. Powódka opuściła miejsce pracy wewnątrz terminalu i bez zgody przełożonej brygadzistki udała się do pomieszczeń portierni w celu wykonywania prac porządkowych. Dowód: - Zeznania świadkaL. R.złożone na rozprawie 17.10.2018 r., - Zeznania świadkaD. U.złożone na rozprawie 17.10.2018 r., - Uwierzytelniona kserokopiaprotokołu nr (...)– karta 8-11. Zgodnie z ogólnymi warunkami umowy o świadczenie usług w zakresie zatrudnienia pracowników tymczasowych zawartej pomiędzy stroną pozwaną, a(...), w przypadku zaistnienia wypadku przy pracy, pracodawca użytkownik zobowiązany jest do sporządzenia w trybie przewidzianym stosownymi przepisami, dokumentacji powypadkowej w celu ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku, któremu uległ pracownik tymczasowy oraz przekazania dokumentacji powypadkowej stronie pozwanej niezwłocznie po jej sporządzeniu, nie później niż w ciągu 3 dni od dnia jej sporządzenia Dowód: - Uwierzytelniona kserokopia umowy – karta 66-70. Sąd Rejonowy zważył co następuje. Powództwo jako w pelni uzasadnione zasługiwało na uwzględnienie w całości. W pierwszej kolejności, Sąd ustosunkował się do zarzutu strony pozwanej o braku legitymacji biernej, który w ocenie Sądu był bezzasadny. Przede wszystkim należy wskazać, że obowiązki pracodawcy dotyczące postępowania w razie wypadku przy pracy zostały określone wart. 234 k.p.oraz wydanym na podstawieart. 237 § 1 pkt 1 k.p.rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 1 lipca 2009 r. w sprawie ustalania okoliczności i przyczyn wypadków przy pracy (Dz. U. Nr 105, poz. 870). Powyższe przepisy winny znaleźć zastosowanie doustawy z 9 lipca 2003 r. o zatrudnianiu pracowników tymczasowych(j.t. Dz. U. z 2018 r., poz. 594 ze zm., zw. dalej ustawą), na postawie art. 5 ustawy, zgodnie z którym w zakresie nieuregulowanym odmiennie przepisami ustawy i przepisami odrębnymi do agencji pracy tymczasowej, pracownika tymczasowego i pracodawcy użytkownika stosuje się przepisy prawa pracy dotyczące odpowiednio pracodawcy i pracownika, z uwzględnieniem art. 6. Jednocześnie nie ulega wątpliwości, że zgodnie z art. 9 ust. 2a ustawy, topracodawca użytkownikdostarcza pracownikowi tymczasowemu odzież i obuwie robocze oraz środki ochrony indywidualnej, zapewnia napoje i posiłki profilaktyczne, przeprowadza szkolenia w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy,ustala okoliczności i przyczyny wypadku przy pracy, przeprowadza ocenę ryzyka zawodowego oraz informuje o tym ryzyku. Jednakże wbrew twierdzeniom strony pozwanej nie jest to jeszcze wystarczające do uznania, że powództwo o sprostowanie protokołu powypadkowego winno być skierowane przeciwko pracodawcy użytkownikowi, a nie przeciwko agencji pracy tymczasowej. Sporządzony protokół powinien zostać przekazany agencji pracy tymczasowej w celu jego zatwierdzenia, zarejestrowania w rejestrze wypadków przy pracy i przechowywania (art. 234 § 3 i 31k.p.), albowiem to agencja pracy tymczasowej jest pracodawcą pracownika tymczasowego w rozumieniuart. 3 k.p., na której spoczywają obowiązki zart. 234 k.p.Zgodnie bowiem z definicją ustawową z art. 2 pkt 2 ustawy, pracownik tymczasowy określa – pracownika zatrudnionego przez agencję pracy tymczasowej (wyłącznie w celu wykonywania pracy tymczasowej na rzecz i pod kierownictwem pracodawcy użytkownika). Natomiastart. 1 ustawy o zatrudnieniupracowników tymczasowych, stanowi, iżustawa reguluje zasady zatrudniania pracowników tymczasowych przez pracodawcę będącego agencją pracy tymczasowejoraz zasady kierowania tych pracowników i osób niebędących pracownikami agencji pracy tymczasowej do wykonywania pracy tymczasowej na rzecz pracodawcy użytkownika. W przypadku powódki, to strona pozwana jako agencja pracy tymczasowej była jej pracodawcą i pomimo, że okoliczności wypadku przy pracy były ustalane przez pracodawcę użytkownika, to strona pozwana zatwierdzała protokół powypadkowy i tym samym pozostaje dysponentem tego dokumentu. Należy tutaj wskazać, że zgodnie z § 2 ust. 7 lit. b ogólnych warunków umowy o świadczenie usług w zakresie zatrudnienia pracowników tymczasowych, zawartej pomiędzy stroną pozwaną, a pracodawcą użytkownikiem, pracodawca użytkownik był zobowiązany nie tylko do sporządzenia dokumentacji powypadkowej, ale także do jej niezwłocznego przekazania stronie pozwanej, nie później niż w terminie 3 dni od dnia jej sporządzenia. Odnosząc się do żądania sprostowania treści protokołu powypadkowego wskazać należy, że - jak przyjął Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 21 września 2004 r. II UZP 8/2004 (OSNP 2005/5/68), „organ rentowy rozpoznający wniosek o świadczenia z tytułu wypadku przy pracy nie jest związany prawomocnym wyrokiem wydanym w sprawie z powództwa pracownika przeciwko pracodawcy o ustalenie lub zmianę protokołu powypadkowego w zakresie uznania zdarzenia za wypadek przy pracy (art. 365 § 1 k.p.c.); wyrok taki nie ma powagi rzeczy osądzonej w sprawie toczącej się na skutek odwołania od decyzji organu rentowego (art. 366 k.p.c.).” Uznać zatem należy, że powagi rzeczy osądzonej nie ma tym bardziej wyrok w przedmiocie sprostowania okoliczności wypadku wskazanych w protokole, w treści którego wskazano, że wypadek jest wypadkiem przy pracy. Jednocześnie jednak z orzecznictwa wynika, że powództwo o ustalenie lub sprostowanie treści protokołu powypadkowego jest dopuszczalne na podstawieart. 189 k.p.c.(tak postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 27 stycznia 1998 r., II UKN 471/1997 (OSNP 1999, nr 2, poz. 75). W ocenie Sądu, powódka posiadała interes prawny w żądaniu ustaleniu wypadku prazy pracy oraz sprostowaniu zapisów protokołu powypadkowego. Obowiązek sporządzenia protokołu powypadkowego wynika z postanowień § 9 rozporządzenia Rady Ministrów z 1 lipca 2009 r. w sprawie ustalania okoliczności i przyczyn wypadków przy pracy (Dz. U. Nr 105, poz. 870). Protokół powypadkowy jest ważnym dokumentem, na podstawie którego pracownik poszkodowany w wypadku przy pracy lub jego rodzina może ubiegać się o świadczenia odszkodowawcze. Powinien on także zawierać wnioski i środki profilaktyczne, zobowiązujące pracodawcę do podjęcia działań zapobiegających wystąpieniu podobnych wypadków w przyszłości. Po ustaleniu okoliczności i przyczyn wypadku zespół powypadkowy sporządza protokół ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku, zwany „protokołem powypadkowym” według wzoru określonego przez Ministra Gospodarki i Pracy wrozporządzeniu z 16 września 2004 r. w sprawie wzoru protokołu ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy(Dz. U. 2004 nr 227 poz. 2298), wydanego na podstawieart. 237 § 2 k.p.Należy wskazać, że w świetle znaczenia treści protokołu powypadkowego dla ewentualnych roszczeń odszkodowawczych (zarówno z tyt. Ubezpieczenia -Ustawa z 30.10.2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych- jak i ewentualnie od pracodawcy), co do zasady pracownik ma interes prawny w otrzymaniu protokołu realizującego w pełni wymogi w/w Rozporządzenia. Wskazuje na to treść pouczenia do wzoru protokołu. W ocenie Sądu, wypadek jakiemu uległa powódka w dniu 17 stycznia 2017 r. był wypadkiem przy pracy. W sprawie bezsporne było, że był on zdarzeniem nagłym, wywołanym przyczyną zewnętrzną, w wyniku którego powódka doznała urazu śródczaszkowego. Sporne pomiędzy stronami było natomiast to, czy do wypadku doszło w związku z pracą. Zgodnie zart. 3 ust. 1 ustawy z 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorobach zawodowych(t.j. Dz. U. z 2017 r. poz. 1773 ze zm.; dalej zwaną ustawą), za wypadek przy pracy uważa się nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną powodujące uraz lub śmierć, które nastąpiło w związku z pracą: (1) podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika zwykłych czynności lub poleceń przełożonych; (2) podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika czynności na rzecz pracodawcy, nawet bez polecenia; (3) w czasie pozostawania pracownika w dyspozycji pracodawcy w drodze między siedzibą pracodawcy, a miejscem wykonywania obowiązku wynikającego ze stosunku pracy. Nie każde zdarzenie jest zatem wypadkiem przy pracy, gdyż koniecznymi elementami uznania go za wypadek przy pracy jest nagłość zdarzenia, która została wywołana przyczyną zewnętrzną, powodującą uraz lub śmierć, pozostająca jednocześnie w związku z wykonywaną pracą i wszystkie te przesłanki musza wystąpić łącznie. W ocenie Sądu, do wypadku doszło w związku z wykonywaniem przez powódkę zwykłych czynności na polecenie przełożonego. Powódka została zatrudniona przez stronę pozwaną do wykonywania prac porządkowych na terenie pracodawcy użytkownika. Z zeznań świadków wynika, że w sekcji sprzątającej(...), pracowały osoby zatrudnione zarówno na umowę o pracę, jak i na umowę o pracę tymczasową. Zakres ich obowiązków nie różnił się o siebie w żaden sposób. Każdorazowo przed zmianą brygadzistkaU. C.przydzielała pracownikom sekcji ustnie zadania do wykonania na dany dzień. W dniu 17 stycznia 2017 r. powódka pracowała na pierwszej zmianie. Na porannej odprawieU. C.zleciła powódce orazT. Ż.posprzątanie poziomu -1. Jest to strefa zastrzeżona, która jest sprzątana raz w tygodniu. Znajdują się tam tylko pomieszczenia celników, szatnie, jadalnie, korytarze. Poza tym rejon ten obejmował również portiernię znajdującą się poza terminalem. Dlatego też po uprzątnięciu szatni i jadalni powódka orazT. Ż.udały się do portierni, aby ją także posprzątać. Natomiast do upadku powódki doszło w drodze powrotnej z portierni, kiedy schodząc po pochyłej rampie, poślizgnęła się i upadła na plecy uderzając tyłem głowy o podłoże. Wprawdzie z zeznańU. C.nie wynika, aby wydała ona wprost polecenie posprzątania portierni. Jednak pomieszczenie to należało do poziomu -1, które zostało powódce zlecone do sprzątania, a od uznania i oceny pracowników zależało, czy w danym dniu będą sprzątać portiernię. Przyjmując nawet, że powódka poszła sprzątać portiernię bez polecenia przełożonego, w ocenie Sądu, i tak nie doszło do zerwania związku z pracą. Należy bowiem wskazać, że wypadkiem przy pracy jest nie tylko wykonywanie przez pracownika zwykłych czynności lub poleceń przełożonych ale także wykonywaniem przez pracownika czynności na rzecz pracodawcy, bez jego polecenia. Nawet więc jeżeli powódka poszła sprzątać portiernię bez pleceniaU. C., to jednak cały czas wykonywała swoje zwyczajne czynności na rzecz pracodawcy użytkowania, do których należało między innymi właśnie sprzątanie portierni znajdującej się poza terenem terminalu. Od uznania i oceny samych pracowników zależało, czy w danym dniu będą sprzątać portiernię. Fakt, iż powódka nie miała sprecyzowanych konkretnych obowiązków i pracodawca użytkownik nie sporządził dla pracownika tymczasowego zakresu obowiązków na piśmie, tym samym pozostawiając mu swobodę co do kształtowania i interpretowania codziennego zakresu czynności porządkowych na powierzonym terenie- nie jest okolicznością która powinna być wykorzystywania na niekorzyść pracownika a ryzyko interpretacyjne co do tego czy powódka wykonywała obowiązki pracownicze winno w całości obciążać pracodawcę. Natomiast z uwagi na to, że portiernia znajdowała się poza terminalem, powódka musiała wyjść na zewnątrz. Wprawdzie było kilka dróg prowadzących w tym kierunku, nie oznacza to jednak, że skoro wracała z portierni przez pochyłą rampę dla samochodów, a nie np. przez płytę lotniska, to zerwała związek z pracą. Cały czas była bowiem na terenie portu lotniczego i podejmowane przez nią czynności miały bezpośredni związek z wykonywana pracą. Fakt wyboru nieprawidłowej drogi powrotnej czy nieostrożność zachowania powódki w dniu zdarzenia nie może przesądzać o braku zakwalifikowania zdarzenia jako wypadek przy pracy ( utracie związku z pracą) lecz ewentualnie wpływać na ocenę przyczynienia się powódki do zdarzenia, analizę przyczyn wypadku przy pracy, co winno mieć swoje odzwierciedlenie w odpowiednich ustaleniach zespołu powypadkowego. Należy również zaznaczyć, iż odmienna ocena zespołu powypadkowego co do ustalenia zdarzenia jako wypadek przy pracy była także przedmiotem analizy kontroli Państwowej Inspekcji Pracy, która w swoim protokole ( włączonym w poczet materiału dowodowego) odniosła się krytycznie co do braku ustalenia tego wypadku. Stan faktyczny w sprawie, Sąd ustalił w oparciu zaoferowane przez strony, reprezentowane przez profesjonalnych pełnomocników, wnioski dowodowe w postaci zeznań świadków, wyjaśnień powódki oraz załączonych do akt sprawy dowodów z dokumentów, niekwestionowanych przez strony i niebudzących żadnych wątpliwości, w szczególności znajdujących się w aktach osobowych, które zostały sporządzone w przewidzianej formie, a ich autentyczność, nie została skutecznie zakwestionowana przez strony w toku postępowania. Oceny zeznań świadków oraz wyjaśnień powódki, Sąd dokonał w kontekście całego zebranego w sprawie materiału dowodowego. Sąd dał wiarę zeznaniom świadków, które wzajemnie się uzupełniały i zgodnie korespondowały ze zgromadzonymi w sprawie wiarygodnymi dowodami z dokumentów. Dla ustalenia istotnych okoliczności stanu faktycznego najistotniejsze znaczenie miały wyjaśnienia powódki oraz zeznania świadków:T. Ż.iU. C..T. Ż.tego dnia pracowała razem z powódką na pierwszej zmianie i zdecydowanie oraz stanowczo potwierdza, że na odprawie otrzymały odU. C.polecenie posprzątania poziomu -1. Okoliczności te potwierdza również świadekU. C.. Poza tym zeznania świadków są zgodne co do tego, że sprzątanie poziomu -1 obejmowało także portiernię znajdującą się na zewnątrz terminala. Mając na powyższe na uwadze, Sądw punkcie I sentencji wyrokusprostował sporny protokół powypadkowy zgodnie z żądaniem pozwu i nakazał stronie pozwanej sprostowanie protokołu powypadkowego nr(...)z 13 marca 2017 r. poprzez ustalenie w pkt 7 protokołu, że wypadek któremu uległa powódka w dniu 17 stycznia 2017 r. był wypadkiem przy pracy. Orzeczenie o kosztachw punkcie II sentencji wyroku, znajduje podstawę w treściart. 98 § 1 k.p.c.zgodnie z którym, strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu). W myślart. 98 § 3 k.p.c.w zw. zart. 99 k.p.c., do niezbędnych kosztów procesu strony reprezentowanej przez radcę prawnego zalicza się wynagrodzenie, jednak nie wyższe niż stawki opłat określone w odrębnych przepisach i wydatki jednego radcy prawnego, koszty sądowe oraz koszty nakazanego przez Sąd osobistego stawiennictwa strony. W niniejszej sprawie kosztami poniesionymi przez powódkę, która wygrała proces, było wynagrodzenia pełnomocnika ją reprezentującego, które zgodnie z § 9 ust. 1 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. poz. 1800 ze zm.), wynosiło 240 zł. W punkcie III sentencji wyrokunieuiszczonymi przez powódkę kosztami sądowymi w postaci opłaty od pozwu od uiszczenia której była ona zwolniona z mocy ustawy, Sąd na podstawieart. 113 ust. 1 ustawy z 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych(t.j. Dz. U. z 2018 r. poz. 300 ze zm.) obciążył Skarb Państwa. Mając powyższe na uwadze, Sąd orzekł jak w sentencji wyroku.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy Wrocław Śródmieście we Wrocławiu date: '2018-11-28' department_name: X Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Marcin Szajner legal_bases: - art. 237 § 1 pkt 1 k.p. - art. 1 ustawy o zatrudnieniu - art. 365 § 1 k.p.c. - art. 3 ust. 1 ustawy z 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorobach zawodowych - art. 113 ust. 1 ustawy z 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych recorder: Dominika Gorząd signature: X P 57/18 ```
152000000001521_III_AUa_001470_2012_Uz_2013-10-15_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt III AUa 1470/12 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 15 października 2013 r. Sąd Apelacyjny w Krakowie Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący: SSA Iwona Łuka-Kliszcz (spr.) Sędziowie: SSA Jadwiga Radzikowska SSA Feliksa Wilk Protokolant: st. sekr. sądowy Ewa Dubis po rozpoznaniu w dniu 15 października 2013 r. w Krakowie sprawy z wnioskuM. S. przeciwkoZakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi wK. o emeryturę na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału wK. od wyroku Sądu Okręgowego w Kielcach Wydziału VI Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 7 września 2012 r. sygn. akt VI U 837/12 z m i e n i a zaskarżony wyrok i oddala odwołanie. sygn. akt III AUa 1470/12 UZASADNIENIE Wyrokiem z dnia 7 września 2012 r., sygn. akt VI U 837/12 Sąd Okręgowy w Kielcach VI Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, zmienił decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału wK.z dnia 30 maja 2012 r. w ten sposób, że przyznał M. S. emeryturę począwszy od dnia 28 maja 2012 r. Z poczynionych przez Sąd Okręgowy ustaleń faktycznych wynika, że wnioskodawcaM. S.,ur. (...), w dniu 24 kwietnia 2012 r. złożył wniosek o emeryturę, oświadczając, że nie pozostaje w stosunku pracy i nie przystąpił do otwartego funduszu emerytalnego. Organ rentowy uznał za udowodniony, na dzień 1 stycznia 1999 r., łączny staż pracy w wymiarze 29 lat, 11 miesięcy i 15 dni, w tym żadnego okresu pracy w warunkach szczególnych. W okresie od 10 listopada 1969 r. do 31 maja 1999 r.M. S.był zatrudniony wSpółdzielni (...)wK.. W ramach tego zatrudnienia w okresie od 10 listopada 1969 r. do 31 maja 1991 r. stale i w pełnym wymiarze czasy pracy pracował na tokarce jako tokarz, przy obróbce korków żeliwnych do centralnego ogrzewania. Z tytułu tej pracy otrzymywał dodatki szkodliwe oraz deputat w postaci mleka i cukru. Następnie od dnia 1 czerwca 1991 r. wnioskodawca pracował przy produkcji choinek jako skręcacz gałązek choinkowych. W powyższym stanie faktycznym Sąd Okręgowy uznał, że odwołanie zasługuje na uwzględnienie, wskazując, że wnioskodawca spełnił wszystkie przesłanki prawa do emerytury z tytułu pracy w warunkach szczególnych wymienione wart. 184 i art. 32 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznychw zw. zrozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. Sąd Okręgowy podkreślił, że w przedmiotowej sprawie spór dotyczył tego, czy wnioskodawcaur. w dniu (...), według stanu na dzień 1 stycznia 1999 r. legitymuje się co najmniej 15-letnim okresem zatrudnienia w szczególnych warunkach. Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego Sąd uznał za wykazane, że pracaM. S.wykonywana w okresie od 10 listopada 1969 r. do 31 maja 1991 r. wSpółdzielni (...)wK., była pracą w szczególnych warunkach wykonywaną stale i w pełnym wymiarze czasu, ujętą w wykazie A, dział III „Prace różne w hutnictwie i w przemyśle metalowym” poz. 78 - szlifowanie lub ostrzenie wyrobów i narzędzi metalowych oraz polerowanie mechaniczne, stanowiącym załącznik dorozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. Dokonując takich ustaleń Sąd Okręgowy oparł się na zeznaniach świadków oraz wnioskodawcy, którzy wskazywali, żeM. S.pracował jako tokarz na tokarce przy obróbce korków żeliwnych do centralnego ogrzewania, a w 1991 r. przeszedł do pracy przy produkcji choinek i podkreślił, że przy rozważaniu, czy dane zatrudnienie stanowi pracę w warunkach szczególnych, istotna jest faktycznie wykonywana przez ubezpieczonego praca, a nie sama nazwa zajmowanego stanowiska. Powyższy wyrok w całości zaskarżyłapelacjąZakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wK.i podniósł zarzut naruszenia prawa materialnego, tj.art. 184 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznychw zw. z§ 2 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, a w oparciu o ten zarzut wnosił o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie odwołania. W uzasadnieniu apelujący wywiódł, że Sąd I instancji niezasadnie zakwalifikował pracęM. S.wSpółdzielni (...)wK.w okresie od 10 listopada 1969 r. do 31 maja 1991 r. jako pracę odpowiadającą tej ujętej w wykazie A, Dział III, poz. 78 szlifowanie lub ostrzenie wyrobów i narzędzi metalowych oraz polerowanie mechaniczne, ponieważ wnioskodawca w swoim odwołaniu wyraźnie powołał się na to, że zajmował się obróbką żeliwa, zatem nie szlifował i nie ostrzył, a przesłuchani w sprawie świadkowie zeznali, że wnioskodawca pracował jako tokarz. Apelujący podkreślił, że pośród poszczególnych rodzajów prac w warunkach szczególnych wymienionych w wykazie A nie zostały ujęte prace wykonywane na stanowisku tokarza. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje. Apelacja zasługuje na uwzględnienie. Zaskarżone orzeczenie nie może się ostać, ponieważ jak słusznie podniósł apelujący, zapadło ono z naruszeniem przepisów prawa materialnego. Ponieważ wnioskodawca jest ubezpieczonymurodzonym w (...)r., a Sąd I instancji rozważając jego uprawnienia do emerytury z tytułu pracy w warunkach szczególnych, jakkolwiek prawidłowo odwołał się do przepisówart. 184 i art. 32 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(Dz. U. z 2009 r. Nr 153 poz. 1227 ze zm.) w zw. z przepisamirozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze(Dz. U. z 1983 r. Nr 8 poz. 43), to jednak dokonał nieprawidłowej wykładni tych przepisów w zakresie, w jakim chodziło o ustalenie charakteru pracy wykonywanej przez wnioskodawcę. Niezasadnie Sąd I instancji uznał, że praca wykonywana w spornym okresie przez wnioskodawcę odpowiada pracy ujętej w wykazie A, Dział III „pracew hutnictwie i przemyśle metalowym” poz. 78 „szlifowanie lub ostrzenie wyrobówi narzędzi metalowych oraz polerowanie mechaniczne”. Sąd I instancji w swoich rozważaniach pominął utrwalone w orzecznictwie Sądu Najwyższego stanowisko,w myśl którego wyodrębnienie poszczególnych prac w wykazie A ma charakter stanowiskowo – branżowy. Pod pozycjami zamieszczonymi w kolejnych działach wykazu wymieniono konkretne stanowiska przypisane danym branżom, uznając je za prace w szczególnych warunkach uprawniające do niższego wieku emerytalnego. Taki sposób kwalifikacji prawnej tych prac nie jest przypadkowy, ponieważ to. specyfika poszczególnych gałęzi przemysłu determinuje charakter świadczonychw nich prac i warunki, w jakich są one wykonywane, ich uciążliwość i szkodliwość dla zdrowia. Nie można zatem swobodnie czy wręcz dowolnie, z naruszeniem postanowień rozporządzenia, wiązać konkretnych stanowisk pracy z branżami, do których nie zostały one przypisane w tym akcie prawnym (patrz: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 1 czerwca 2010 r., II UK 21/10, LEX nr 619638; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 maja 2011 r., sygn. akt III UK 174/10, LEX 901652; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 marca 2012 r., sygn. akt II UK 166/12, LEX Nr 1171002). W rozpoznawanej sprawie brak jest jakichkolwiek danych co do tego, aby zakład pracy zatrudniający wnioskodawcę w spornym okresie, tj.Spółdzielnię (...)wK., można było uznać za zakład pracy, który funkcjonował w ramach przemysłu hutniczego lub metalowego. Zatrudniający wnioskodawcę zakład pracy należy natomiast ocenić jako zakład, w ramach którego wykonywanie pracy pełniło dla pracujących w nim osób rolę aktywizującą, czy wręcz terapeutyczną. Z akt osobowychM. S., z których dowód dopuścił Sąd Apelacyjny, wynika że orzeczeniem komisji lekarskiej do spraw inwalidztwa i zatrudnienia z dnia 26 listopada 1981 r. u wnioskodawcy stwierdzono niedorozwój umysłowy lekki, jako stan po zapaleniu opon mózgowych, tak więc mógł on wykonywać jedynie pracę lekką i w dobrych warunkach. Zgodnie zatem z zasadami doświadczenia życiowego, nie sposób jest doszukiwać się pracy o charakterze lekkim i wykonywanej w dobrych warunkach w zakładach pracy funkcjonujących w hutnictwie i w przemyśle metalowym. Na uwagę zasługuje też, że kiedyM. S.z powodów zdrowotnych odsunięty został od wykonywania pracy tokarza, powierzono mu pracę definiowaną w poszczególnych angażach jako „skręcacz gałązek choinkowych”, która to praca z pewnością nie może być uznana za pracę typową dla zakładów hutniczych lub z zakresu przemysłu metalowego. Wobec powyższegoSpółdzielnia (...)wK.jawi się jako zakład pracy, w którym z założenia wykonywane były lekkie prace, nie związane z żadną konkretną branżą przemysłową, podczas gdy przyjęta przez Sąd I instancji kwalifikacja pracy świadczonej przez wnioskodawcę odnosiła się wyłącznie do prac świadczonych w zakładach pracy z zakresu branży hutniczej i przemysłu metalowego. Niezależnie od wskazanej wyżej kwestii zaliczenia zakładu zatrudniającego wnioskodawcę do określonej branży przemysłu, w ocenie Sądu Apelacyjnego trafnie zarzucił apelujący, że praca świadczona przez wnioskodawcę, tj. praca przy tokarce, nie mogła zostać uznana za pracę odpowiadającą tej ujętej w wykazie A, Dział III, poz. 78 jako „szlifowanie lub ostrzenie wyrobów i narzędzi metalowych oraz polerowanie mechaniczne”. Z zeznań świadków, jak i samego wnioskodawcy, wynika bowiem, że w spornym okresie pracował on przy tokarce zajmując się obróbką korków żeliwnych do centralnego ogrzewania. Słusznie zauważył więc apelujący, że istotą pracy wnioskodawcy była obróbka żeliwa. Tokarka, zgodnie z definicją podawaną przez słownik języka polskiego, jest obrabiarką przeznaczoną do obróbki skrawaniem przedmiotów najczęściej o powierzchni brył obrotowych (wałki, stożki, kule, gwinty wewnętrzne i zewnętrzne). Narzędziem obróbczym są najczęściej nóż tokarski, wiertło lub narzędzia do gwintów. Obróbkę na tokarce nazywa się toczeniem, które wykonuje się poprzez wprawienie obrabianego przedmiotu w ruch obrotowy, a następnie skrawanie jego powierzchni narzędziem obróbczym. Czynności wykonywane przy pomocy tokarki nie są tożsame ze „szlifowaniem”, „ostrzeniem” ani „polerowaniem mechanicznym” (wykaz A, Dział III, poz. 78). Szlifowanie to obróbka wykończeniowa powierzchni za pomocą narzędzi ściernych, w wyniku której uzyskuje się duże dokładności wymiarowe i kształtowe oraz małą chropowatość. Maszyny do tego typu obróbki nazywane są szlifierkami, a narzędzia skrawające to ściernice. Z zebranego materiału dowodowego nie wynika też, aby wnioskodawca miał zajmować się polerowaniem mechanicznym, czy też ostrzeniem. Reasumując stwierdzić należy, że okres przypadający od 10 listopada 1969 r. do 31 maja 1991 r. nie może zostać uznany za okres wykonywania pracyw warunkach szczególnych, zatem w konsekwencjiM. S.nie spełnił wymogu legitymowania się co najmniej 15 – letnim okresem pracy w warunkach szczególnych i nie może nabyć prawa do emerytury z tytułu pracy w warunkach szczególnych. Mając powyższe rozważania na względzie Sąd Apelacyjny, orzekając na zasadzieart. 386 § 1 k.p.c., zmienił zaskarżony wyrok i oddalił odwołanie.
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Krakowie date: '2013-10-15' department_name: III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Feliksa Wilk - Iwona Łuka-Kliszcz - Jadwiga Radzikowska legal_bases: - art. 184 i art. 32 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych - § 2 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze - art. 386 § 1 k.p.c. recorder: st. sekr. sądowy Ewa Dubis signature: III AUa 1470/12 ```
154500000000503_I_ACa_000750_2012_Uz_2013-01-18_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I ACa 750/12 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 18 stycznia 2013 r. Sąd Apelacyjny w Warszawie I Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący – Sędzia SA Ewa Kaniok Sędzia SA Robert Obrębski Sędzia SO (del.) Joanna Zaporowska (spr.) Protokolant st. sekr. sąd. Joanna Baranowska po rozpoznaniu w dniu 18 stycznia 2013 r. w Warszawie na rozprawie sprawy z powództwaP. S. przeciwkoSpółdzielni Mieszkaniowej (...)z siedzibą wW. o uchylenie uchwały na skutek apelacji powoda od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 7 lutego 2012 r. sygn. akt XXIV C 913/10 I zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że uchyla uchwałę nr(...)Zebrania Przedstawicieli Członków Spółdzielni Mieszkaniowej(...)z dnia 24 czerwca 2010 r. oraz poprzedzającą ją uchwałę nr(...)Rady NadzorczySpółdzielni Mieszkaniowej (...)z dnia 24 czerwca 2009 r. w sprawie wykluczenia z rejestru członkówSpółdzielni Mieszkaniowej (...)P. S.i zasądza odSpółdzielni Mieszkaniowej (...)z siedzibą wW.na rzeczP. S.kwotę 200 (dwieście) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu; II zasądza odSpółdzielni Mieszkaniowej (...)z siedzibą wW.na rzeczP. S.kwotę 200 (dwieście) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego. Sygn. akt IA Ca 750/12 UZASADNIENIE P. S.domagał się uchylenia uchwały Rady NadzorczejSpółdzielni Mieszkaniowej (...)z siedzibą wW.nr(...)z dnia24 czerwca 2009 r. w przedmiocie wykluczenia go z tej Spółdzielni, utrzymaną uchwałą Zebrania Przedstawicieli Członków Spółdzielni(...)z dnia 24 czerwca 2010 r. Zarzucał, że uchwała rady Nadzorczej została podjęta z naruszeniem zapisów statutu spółdzielni dotyczących składu Rady Nadzorczej, a także, że przyczyna wykluczenia powoda ze spółdzielni wskazana jako uchylanie się od zobowiązań wobec Spółdzielni nie została sprecyzowana, a oparta była na nierzetelnych i niesprawdzalnych zapisach księgowych utrzymywanych od roku 2004. Pozwana Spółdzielnia nie uznała żądania. Sąd Okręgowy wyrokiem z dnia 7 lutego 2012 r. oddalił powództwoi obciążył powoda kosztami procesu. Oparł się na następujących ustaleniach:P. S.był członkiemSpółdzielni Mieszkaniowej (...)z siedzibą wW..Z uwagi na zaległości w opłatach czynszowych Spółdzielnia wystąpiła przeciwko niemu z powództwem o zapłatę i Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa w Warszawie nakazem zapłaty w postępowaniu nakazowym z dnia 14 lutego 2003 r., wydanym w sprawie o sygn. akt I Nc 8684/02 nakazał powodowi, aby zapłacił na rzecz Spółdzielni kwotę 10546,28 zł z ustawowymi odsetkami i kosztami postępowania. Z uwagi na utrzymujące się zadłużenie powoda i dokonywanie nieregularnych wpłat tytułem opłat czynszowych pozwana Spółdzielnia pismem z dnia 13 kwietnia 2006 r. poinformowałaP. S.o konieczności ponownego wystąpienia na drogę sądową z powództwem o zapłatę kwoty 14784,81 zł, na którą składały się należność główna w wysokości 13.380,36 zł oraz odsetki za zwłokę w wysokości 1.404,45 zł. Powód pismem z dnia 8 maja 2006 r. zwrócił się do pozwanej Spółdzielnio rozłożenie zadłużenia na raty w wysokości 400 zł płatne od dnia 10 maja 2006 r.W sprawie o sygn. akt I Nc 4693/06 został wydany nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, nakazującyP. S.aby zapłaciłSpółdzielni Mieszkaniowej (...)kwotę 14784,81 zł z ustawowymi odsetkami i kosztami postępowania.P. S.zaskarżył ten nakaz sprzeciwem. Postanowieniemz dnia 25 kwietnia 2007 r. postępowanie zostało zawieszone na podstawieart. 177 § 1 pkt 6 k.p.c., zaś postanowieniem z dnia 19 maja 2010 r. umorzone. Powód w dalszym ciągu nie uiszczał regularnie i w pełnej wysokości wszystkich należnych wpłat tytułem bieżącego czynszu i zaległości. Dokonywane prze niego wpłaty były w pierwszej kolejności przeznaczane na pokrycie wcześniejszego zadłużenia. W dniu 24 czerwca 2009 r. odbyło się posiedzenie Rady NadzorczejSpółdzielni Mieszkaniowej (...), na którym po wysłuchaniuP. S.przez utworzoną w tym celu, na podstawie Regulaminu Rady NadzorczejSpółdzielni Mieszkaniowej (...)wW., spośród członków Rady komisję,(...)podjęła uchwałę o wykluczeniuP. S.z grona członków Spółdzielni. Podstawą tak podjętej decyzji było uporczywe uchylanie się powoda od uiszczania opłat związanych z eksploatacją zajmowanego przez niego lokalu. Powód w trybie § 11 ust. 3 statutu pozwanej Spółdzielni wniósł do Zebrania Przedstawicieli odwołanie od uchwały Rady Nadzorczej z dnia 24 czerwca 2009 r.w przedmiocie wykluczenia go z grona członków Spółdzielni. Najbliższe zwołanew pozwanej Spółdzielni Zebranie Przedstawicieli, wyznaczone na dzień 15 kwietnia 2010 r., nie odbyło się z uwagi na brak quorum. Zgodnie z § 57 ust. 3 statutu Pozwanej Spółdzielni wobec nieskutecznego zwołania Zebrania Przedstawicieli w dniu 15 kwietnia 2010 r. następne powinno się odbyć nie później niż w ciągu 60 dni od nieskutecznego zebrania, a więc do dnia14 czerwca 2010 r. Zebranie to odbyło się dopiero w dniu 24 czerwca 2010 r. Na zebraniu w dniu 24 czerwca 2010 r. po rozpoznaniu odwołania powoda od uchwały Rady Nadzorczej nr(...)Zebranie Przedstawicieli podjęło uchwałę nr(...), w której nie uwzględniło odwołania powoda. Ustalenia faktyczne dokonane zostały w oparciu o dokumenty, które nie były kwestionowane co do ich prawdziwości. Przy tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy uznał, że powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie. W pierwszej kolejności Sąd odniósł się do podniesionego przez pozwaną zarzutu przekroczenia przez powoda sześciotygodniowego terminu do wniesienia powództwa o uchylenie uchwały rady nadzorczej w przedmiocie wykluczenia z grona członków spółdzielni i uznał go za nietrafny. Wniesienie przez powoda powództwa w dniu 9 lipca 2010 r. nastąpiło w ustawowym terminie. Niezależnie od powyższego powództwoP. S.Sąd uznał za niezasadne. Zaskarżoną uchwałą nr(...)P. S.został wykluczony z grona członkówSpółdzielni Mieszkaniowej (...)wW.z uwagi na uporczywe uchylanie się od wnoszenia opłat związanych z eksploatacją zajmowanego przez powodalokalu nr (...)w budynku przyul. (...)wW.. Jak zostało ustalone w toku postępowania dowodowego powód istotnie zalegał z płatnościami na rzecz pozwanej Spółdzielni z tytułu opłat eksploatacyjnych. Zaległości te stanowiły przyczynę dwukrotnego wystąpienia przez pozwaną z powództwem o zapłatę do Sądu Rejonowego dla Warszawy Mokotowa, w których to postępowaniach toczących się pod sygnaturą I Nc 8684/02 i INc 4693/06 Spółdzielnia uzyskała nakazy zapłaty zobowiązująceP. S.do zapłaty żądanych przez nią kwot. Nakaz wydany w sprawie o sygn. akt I Nc 8684/02 uprawomocnił się. Wprawdzie nakaz wydany w sprawie I Nc 4693/06 nie uprawomocnił się i nie mógł stanowić podstawy egzekucji przeciwko powodowi , to jednak dochodzone w tym postępowaniu roszczenie Spółdzielni nie zostało zaspokojone, ani też nie zostało skutecznie zakwestionowane. Ponadto wskazać należy, że jeszcze w toku postępowania w Sprawie I Nc 4693/06P. S.uznał roszczenie pozwanej Spółdzielni, zwracając się do niej z prośbą o rozłożenie żądanej kwoty na raty. Występując do swojego wierzyciela o rozłożenie należności na raty, dłużnik oznajmia, że jest świadomy ciążącego na nim obowiązku. Powód podnosił co prawda, że żądane od niego przez pozwaną Spółdzielnię kwoty zostały naliczone w sposób nierzetelny i niesprawdzalny, nie przedstawił jednak na tę okoliczność żadnych dowodów, jak też w ogóle nie wskazał jakie błędy zarzuca dokonanym przez spółdzielnię obliczeniom, czym nie dopełnił ciążącego na nim w myślart. 6 k.c.obowiązku udowodnienia faktów z których wywodził skutki prawne. Sąd Okręgowy wskazał, że długotrwałe niepłacenie należnych opłat eksploatacyjnych może być uznane za zawinione i uporczywe działanie na szkodę spółdzielni i stanowić podstawę wykluczenia członka ze spółdzielni. Powołał się nadto na wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 września 2007 r. (IV CSK 122/07) wskazujący, że jeżeli między członkiem a spółdzielnią trwa spór wynikający z wzajemnych zarzutów dotyczących niewykonywania zobowiązań i członek spółdzielni z tej przyczyny miał, przynajmniej w swoim przekonaniu, uzasadnione podstawy do powstrzymania się ze spełnieniem obciążających go świadczeń, nie ma z reguły podstaw do zakwalifikowania takiego postępowania jako zawinionego i uporczywego działania na szkodę spółdzielni, w rozumieniuart. 24 Prawa spółdzielczego. Powódw sprawie niniejszej nie wskazał, czy pozostawał ze Spółdzielnią w sporze dotyczącym wysokości należnych opłat, co mogłoby uzasadniać przyjęcie przez powoda obowiązku uiszczania opłat w mniejszym wymiarze. Powód nie przedstawił w tej kwestii żadnych okoliczności, jak np. czy kiedykolwiek kwestionował w drodze postępowania wewnątrzspółdzielczego lub na drodze sądowej jakiekolwiek uchwały dotyczące wysokości i sposobu naliczania opłat, czy też w inny sposób dochodził swoich racji.W tej sytuacji trudno jest przyjąć, aby samo przekonanie powoda o złym rozliczaniu dokonywanych przez niego wpłat, i to już po uzyskaniu pierwszego nakazu zapłaty przeciw powodowi, bez próby formalnego podważenia roszczeń pozwanej, można było uznać za uzasadniające dokonywanie wpłat w wysokości innej niż żądana przez pozwaną. Tym samym nieuiszczanie opłat przez powoda mogło być uznane prze organy pozwanej Spółdzielni jako zawinione i uporczywe działanie na szkodę spółdzielni,a tym samym mogło stanowić podstawę wykluczenia. Powód w pozwie podnosił dodatkowo zarzuty przeciwko zaskarżonej uchwale, wskazując na popełnienie przez pozwaną Spółdzielnię naruszeń statutu, takich jak chociażby dotyczących niewłaściwego składu Rady Nadzorczej podczas wysłuchania wyjaśnień powoda przed podjęciem zaskarżonej uchwały, niedostateczne uzasadnienie uchwały, niedokładny protokół z posiedzenia Rady czy też niewłaściwe udokumentowanie obecności członków Rady na posiedzeniu. Jednak wobec poczynionych przez Sąd ustaleń co do zasadności podjęcia uchwały o wykluczeniu powoda ze Spółdzielni, stawiane uchwale zarzuty formalne nie mogą mieć wpływu na jej uchylenie. Nadto pozwana wykazała, że uchwała została podjęta przez wymaganą statutem ilość członków Rady, zaś okoliczność wysłuchania powoda jedynie przez czterech jej członków wydelegowanych do stworzonej do tego celu, zgodnie z regulaminem Rady Nadzorczej komisji, nie oznacza jednocześnie, iż cała uchwała została podjęta w niewłaściwym składzie. Wyrok Sądu pierwszej instancji został w całości zaskarżony apelacją przez powoda, który wnosił o jego uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania. W apelacji zarzucono: - naruszenie prawa materialnego przez błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie, w szczególnościart. 24 § 2 Prawa spółdzielczegoprzez uznanie, że długotrwałe niepłacenie opłat eksploatacyjnych oraz brak dowodów na istnienie sporu ze Spółdzielnią w sprawie naliczeń należnych opłat, może być uznane za zawinionei szkodzące Spółdzielni orazart. 24 § 5 Prawa spółdzielczegopoprzez rozważenie – w ocenie zasadności uchwały Rady Nadzorczej nr(...)z 24.06/2009 – faktówi okoliczności, które zostały ustalone przez Sąd na podstawie pism procesowychi oświadczeń zgłaszanych w trakcie postępowania, lecz nie są wyraźnie obecne w treści uchwały(...)Rady Nadzorczej, - naruszenie przepisów postępowania –art. 233 § 1 k.p.c.poprzez: 1. rozważenie ogólnikowego zarzutu z treści uchwały Rady Nadzorczej, przyjęcie sposobu ustalania stanu faktycznego nie pozwalającego na kontrolę sądową decyzji Rady Nadzorczej, ani na stwierdzenie, że rozważane fakty i okoliczności oraz ich rozumienie przez Sąd nie jest jak fakty i okoliczności i ich rozumienie przez Radę Nadzorczą w postępowaniu wewnątrzspółdzielczym, 2. uznanie przez Sąd , że zachowanie powoda było zawinione i nakierowane na szkodzenie Spółdzielni, kiedy pozwana sama nie udowodniła, że tak było, - sprzeczne z treścią dowodów przyjęcie, że nie istniał konflikt miedzy stronami, że powód spłacał bieżące opłaty eksploatacyjne nieregularnie i nieterminowo, Spółdzielnia zarachowywała bieżące wpłaty na zaległości, a nie ich nadwyżki, zobowiązanie powoda do spłaty zaległości w ratach zostało złożone w trakcie postępowania w sprawie INc 4693/06, przyczyną do wystąpienia Spółdzielni w sprawie INc 4693/06 były zaległości i powód był zobowiązany do ich spłaty na podstawie nieprawomocnego nakazu, - że powód nie wskazał dowodów na to, że zapisy w księgach rachunkowych Spółdzielni są nierzetelne i niesprawdzalne, 3. nierozważenie przez Sąd całego materiału dowodowego, a to pokwitowania Spółdzielni odczytu wodomierzy w mieszkaniu w dniu 20/09/2007, pisma Spółdzielniz 22/03/2010 – oświadczenia Spółdzielni w sprawie nakazu INc 4693/06 i zaliczania nadwyżek bieżących wpłat zgodnie z zobowiązaniem z 08/05/2006, niewysłuchanie świadkaB. Z., pism i dowodów przekazanych do Sądu Rejonowego w sprawie nakazu INc 4693/06, oraz pominięcie dowodu z listy zrealizowanych przelewów – stałych zleceń na rzeczSpółdzielni (...)za okres od 06/2005 – 2011 r., 4. naruszenieart. 328 § 2 k.p.c.przez niewskazanie podstawy prawnej orzeczenia i niepodanie jakie fakty i dowody Sąd uznał rozstrzygając, że uchwała Rady Nadzorczej została podjęta przez wymaganą statutem ilość członków Rady. W apelacji powód powołał się też na nowy dowód, z akt sprawy II C 115/12,w której dopuszczono opinię biegłego na okoliczność prawidłowości rozliczeń między stronami. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: apelacja powoda okazała się uzasadniona. W pierwszej kolejności wymagają rozważenia zarzuty dotyczące częściowo wadliwego ustalenia stanu faktycznego, przez pominięcie niektórych dowodów, jak również naruszeniaart. 233 § 1 k.p.c.przez to, że Sąd Okręgowy zaniechał wszechstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego. I tak stwierdzić należy, że nie jest trafne ustalenie tego Sądu, iż w toku postępowania INc 4693/06 Sadu Rejonowego dla Warszawy – Mokotowa powód wystąpił o rozłożenie na raty zaległości w opłatach eksploatacyjnych, bowiem pismo powoda pochodzi z 8 maja 2006 r., zaś Spółdzielnia, pomimo wniosku powoda, wystąpiła do Sądu z roszczeniem o zapłatę w dniu 29 maja 2006 r. (k. 2 akt INc 4693/06). Nie jest też trafna ocena Sądu, że powód uznał swój dług pismem z 8 maja 2006 r. Wynika z niego jedynie, że powód wniósł o rozłożenie zadłużenia na raty, nie wynika natomiast by aprobował wskazywaną przez Spółdzielnię wysokość zadłużenia. Skoro od nakazu zapłaty wydanego w postępowaniu upominawczym w dniu 19 lipca 2006 r. (k. 21 akt INc 4693/06) złożył sprzeciw (k. 22 w/w/ akt), w którym zakwestionował prawidłowość naliczania opłat eksploatacyjnych należy uznać, że wysokość zadłużenia cały czas była sporna. Postanowieniem z dnia 25 kwietnia 2007 r. postępowanie w sprawieINc 4693/06 zostało zawieszone, zaś postanowieniem z 19 maja 2010 r. – umorzone. Wydany w tej sprawie nakaz, który upadł na skutek wniesienia sprzeciwu przez powoda, nie mógł być zatem podstawą rozliczeń między stronami. Tymczasem Sąd Okręgowy pominął złożone przez powoda, a skierowane do niego (k. 22) pismo Spółdzielni z 22 marca 2010 r., w którym wskazuje ona, że wszystkie nadwyżki wpłat dokonywanych przezP. S.były zaliczane jako spłata nakazu zapłaty wydanego w sprawie INc 4693/06 z dnia 19 lipca 2006 r. Już z powyższego wynika, że trafne były zarzuty powoda co do nieprawidłowego naliczania zaległości przez Spółdzielnię. Niedopuszczalne było bowiem dokonywanie rozliczeniaz uwzględnieniem nakazu, który upadł w związku z wniesionym przez powoda sprzeciwem. Spółdzielnia powoływała się na to, że w chwili podjęcia uchwały przez Radę Nadzorczą w dniu 24 czerwca 2009 r. zadłużenie powoda z tytułu opłat eksploatacyjnych wynosiło 6687,47 zł i taka kwota zadłużenia istotnie wynika z wyciągu z konta powoda w Spółdzielni. Nie można jednak jednoznacznie stwierdzić, że kwota ta została ustalona prawidłowo,w szczególności, że w miesiącach poprzednich jak i następnych, przy wpłatach powoda, powodujących systematyczne zmniejszanie zadłużenia, widnieją adnotacje „nakaz”. O tym, że rozliczenia eksploatacyjne były przedmiotem kontrowersji między stronami świadczy też dokument rozliczenia opłat za wodę za lipiec i sierpień 2007 r.(k. 10 akt). Wynika z niego, że za te dwa miesiące uznana została przez Spółdzielnię nadpłata po stronie powoda w wysokości 7 333,08 zł, co trafnie podniósł apelujący. Sąd Okręgowy ustalając stan faktyczny sprawy pominął również to, że wyciągi bankowe złożone przez powoda wskazują na uiszczanie przez niego opłat na rzecz Spółdzielni w podwójnej wysokości od sierpnia 2008 r. do lutego 2010 r. (z wyjątkiem marca i kwietnia 2009 r.), a więc przez półtora roku. Wynika z tego, że powód dążył do spłaty zaległości w opłatach, tak przed jak i po podjęciu przez Radę Nadzorczą uchwały z dnia24 czerwca 2009 r. W tej sytuacji nie można uznać jako trafnego zarzutu Spółdzielnio uporczywym uchylaniu się przezP. S.od wnoszenia opłat związanychz eksploatacjąlokalu nr (...)przyul. (...)wW., uznany za taki przez Sąd Okręgowy rozpoznający niniejszą sprawę. Sąd pierwszej instancji analizując podstawę prawną niniejszej sprawy, tj. art. 24 ustawy z dnia16 września 1982 r.Prawo spółdzielcze(Dz. U. z 2003 r. Nr 188, poz. 1848 ze zm.) trafnie przywołał wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 września 2007 r. IV CSK 122/07 (LEX 440804), wyciągając jednak z niego nieprawidłowe wnioski. Z tego, co powiedziano wyżej wynika, że między stronami trwał spór co do wysokości zadłużenia powoda. Rację ma więc apelujący, że podejmując uchwałę z dnia 24 czerwca 2009 r. Rada Nadzorcza winna jednoznacznie wskazać, jakie jest zadłużenie powoda, czego nie uczyniła, naruszającart. 24 § 2 Prawa spółdzielczego. Rolą Sądu w niniejszej sprawie jest zbadanie, czy przyczyny rozwiązania stosunku członkostwa podane w uchwale istniały. Uzasadnienie uchwały powinno więc być precyzyjne, celem umożliwienia weryfikacji prawidłowości stanowiska Spółdzielni w tak istotnej dla jej członka sprawie. Uchwała Rady Nadzorczej nie spełnia tej przesłanki. Nadto uchwała ta narusza przepisart. 24 ust. 3 Prawa spółdzielczego, który dotyczy wykreślenia członka z przyczyn przez niego niezawinionych. Uszło bowiem uwagi Sądu Okręgowego, że uchwała z dnia 24 czerwca 2009 r. jest wewnętrznie sprzeczna. W jej uzasadnieniu mowa jest bowiem o wykluczeniuP. S., wobec uporczywego uchylania się od wnoszenia opłat (co jak wyżej wskazano nie miało miejsca), natomiastw samej uchwale mowa jest o wykreśleniuP. S.ze Spółdzielni. Uchwała ta nie jest zatem prawidłowa tak ze względów merytorycznych jak i formalnych. Rację ma zatem apelujący, że Sąd Okręgowy uznając ją za zgodną z prawem naruszyłart. 24 § 2 i § 5, anadto§ 3 Prawa spółdzielczego. Skoro już na podstawie tego, co powiedziano wyżej, zaskarżone orzeczenie musiało zostać uznane za naruszające prawo w stopniu prowadzącym do jego zmiany i oddalenia powództwa, zbędne okazało się rozważanie zarzutu apelującego co do niedopuszczenia dowodu z zeznań świadkaB. Z., czy też dopuszczanie nowego dowodu, zgłoszonego w postępowaniu apelacyjnym. Za nietrafny uznać należy natomiast zarzut naruszeniaart. 328 § 2 k.p.c., gdyż wszystkie elementy uzasadnienia, o których mowa w tym przepisie, zostały zawarte w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku. Mając powyższe na uwadze na podstawieart. 386 § 1 k.p.c.oraz98 § 1 zd. 1 k.p.c.orzeczono jak w punkcie I wyroku. Podstawą rozstrzygnięcia o kosztach postępowania przed Sądem drugiej instancji były przepisyart. 98§ i 108§ 1 k.p.c.(zwrot na rzecz powoda opłaty od apelacji w kwocie 200 zł).
```yaml court_name: Sąd Apelacyjnyw Warszawie date: '2013-01-18' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Ewa Kaniok - Robert Obrębski - Joanna Zaporowska legal_bases: - art. 177 § 1 pkt 6 k.p.c. - art. 6 k.c. - art. 24 ust. 3 Prawa spółdzielczego recorder: st. sekr. sąd. Joanna Baranowska signature: I ACa 750/12 ```
152510000001003_II_C_000547_2013_Uz_2014-04-14_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II C 547/13 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 26 marca 2014 r. Sąd Okręgowy w Łodzi II Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący: S.S.O. Dorota Kozarzewska Protokolant: sekr. sąd. Sylwia Nowakowska-Birke po rozpoznaniu w dniu 24 marca 2014 r. w Łodzi na rozprawie sprawy z powództwa(...)Niestandaryzowanego Sekurytyzacyjnego Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego wW. przeciwkoJ. P. (1) o zapłatę 1 zasądza odJ. P. (1)na rzecz(...)Niestandaryzowanego Sekurytyzacyjnego Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego wW.kwotę 150.147, 41 zł (sto pięćdziesiąt tysięcy sto czterdzieści siedem złotych i czterdzieści jeden groszy) wraz z: - odsetkami umownymi od kwoty 93.940, 83 zł (dziewięćdziesiąt trzy tysiące dziewięćset czterdzieści złotych i osiemdziesiąt trzy grosze) w wysokości czterokrotności stopy lombardowej Narodowego Banku Polskiego za okres od dnia 11 stycznia 2013 r. do dnia zapłaty, - odsetkami ustawowymi od kwoty 41.925 zł (czterdzieści jeden tysięcy dziewięćset dwadzieścia pięć złotych) od dnia 11 stycznia 2013 r. do dnia zapłaty, - odsetkami ustawowymi od kwoty 14.281, 58 zł (czternaście tysięcy dwieście osiemdziesiąt jeden złotych i pięćdziesiąt osiem groszy) od dnia 11 stycznia 2013 r. do dnia zapłaty; 2 zasądza odJ. P. (1)na rzecz(...)Niestandaryzowanego Sekurytyzacyjnego Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego wW.kwotę 11.125 zł (jedenaście tysięcy sto dwadzieścia pięć złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwota 3.617 zł (trzy tysiące sześćset siedemnaście) tytułem kosztów zastępstwa procesowego. Sygn. akt II C 547/13 UZASADNIENIE W pozwie z dnia 11 stycznia 2013 r. powód(...)Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty z siedzibą wW.wniósł o zasądzenie od pozwanejJ. P. (1)kwoty 150.147, 41 zł. Powód dochodzi realizacji wierzytelności z tytułu niespłaconego kredytu bankowego i skapitalizowanych odsetek umownych, którą nabył w drodze przelewu. /pozew- k. 2-4, 5/ W sprzeciwie od nakazu zapłaty wydanego w elektronicznym postępowaniu upominawczym pozwana wskazała, że twierdzenia powoda opierają się na niezweryfikowanych przez Sąd dokumentach powołanych w pozwie. Podała również, iż jest inwalidką I grupy i cierpi na chorobę oczu, musi więc dysponować czasem i możliwościami, aby zapoznać się z dokumentami. /sprzeciw- k. 7/ W uzupełnieniu pozwu po przekazaniu sprawy według właściwości ogólnej powód sprecyzował żądanie w ten sposób, że wnosi o zasądzenie od pozwanej kwoty 150.147, 41 zł wraz z odsetkami: - od kwoty 93.940, 83 zł, tj. kwoty niespłaconego kapitału – z odsetkami umownymi w wysokości czterokrotności stopy lombardowej NBP za okres od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty; - od kwoty 41.925 zł – z odsetkami ustawowymi za okres od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty; - od kwoty 14.281, 58 zł – z odsetkami ustawowymi za okres od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty. /pozew- k. 18-19/ Na poprzedzającym wyrokowanie terminie rozprawy pozwana wnosiła o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów zastępstwa adwokackiego. Pozwana zakwestionowała legitymację procesową czynną powoda. /protokół- k. 112/ Sąd ustalił następujący stan faktyczny: PozwanaJ. P.w dniu 18 lutego 2009 r. zawarła umowę o kredyt gotówkowy z(...) Bankiem (...) S.A.wW.. Ogólna kwota kredytu wynosiła 112.281, 60 zł, w tym do wypłaty – 100.000 zł. Część kwoty kredytu do wypłaty przeznaczona na cele konsumpcyjne wynosiła 23.694, 18 zł, natomiast pozostała część wynosząca 76.305, 82 zł była przeznaczona na konsolidację (spłatę) zadłużenia wynikającego z umowy kredytu zawartej przez pozwaną z tym samym bankiem w dniu 23 maja 2008 r. Zgodnie z § 4 ust. 1 umowy, niespłacenie rat kredytu w terminie ustalonym w umowie kredytu powodowało powstanie zadłużenia przeterminowanego, od którego bank miał prawo pobrać odsetki w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP, co na dzień zawarcia umowy stanowiło 23%. /bezsporne; umowa- k. 71-72, 73-76/ PozwanaJ. P.w styczniu 2010 r. przestała spłacać raty kredytu udzielonego na podstawie umowy z dnia 18 lutego 2009 r. Przyczyną tego stanu rzeczy był zły stan zdrowia oraz wiążąca się z nim trudna sytuacja materialna. Pozwana jest z wykształcenia prawnikiem i prowadziła kancelarię prawniczą, jednakże z uwagi na chorobę oczu utraciła zdolność do pracy. Aktualnie pozwana jest osobą niepełnosprawną w stopniu znacznym, a ustalony stopień niepełnosprawności datuje się od dnia 26 maja 2009 r. Powódka nie uzyskała wypłaty świadczenia z tytułu ubezpieczenia kredytu, nie występowała również o ogłoszenie upadłości konsumenckiej. Działalność gospodarcza pozwanej jest obecnie zawieszona. Pozwana uczy się posługiwać specjalistycznymi urządzeniami do czytania dokumentów. Pozwana pobiera emeryturę w kwocie 630 zł netto, po odliczeniu obciążeń komorniczych. Mąż pozwanej jest rencistą, uzyskuje rentę w kwocie 520 zł po potrąceniu zajęć komorniczych. Małżonkowie nie mają dzieci. Pozwana miała syna, który już nie żyje. Małżonkowie są współwłaścicielami domu oraz przylegającej działki, nie posiadają majątku ruchomego. Pomiędzy małżonkami od 6 lipca 2004 r. istnieje rozdzielność majątkowa. Pozwana posiada zadłużenie z tytułu innych kredytów oraz zadłużenia na kartach kredytowych. Nieruchomość łącznie z udziałem męża pozwanej jest zajęta przez komornika. /bezsporne; zeznania pozwanej- k. 112; orzeczenie o stopniu niepełnosprawności- k. 8-9; umowa majątkowa małżeńska- k. 15 zał. akt sprawy egzekucyjnej/ W dniu 2 czerwca 2011 r.(...) Bank (...) S.A.wystawił bankowy tytuł egzekucyjny, w którym stwierdził, żeJ. P.jest obowiązana do zapłaty należności z tytułu umowy kredytowej z dnia 18 lutego 2009 r. w postaci: 1 kwoty 93.940, 83 zł z tytułu niespłaconego kapitału z odsetkami umownymi naliczanymi na podstawie § 5 ust. 1 umowy od niespłaconego kapitału od dnia 2 czerwca 2011 r. do dnia zapłaty, które na dzień wystawienia tytułu wynosiły 23% w stosunku rocznym; 2 kwoty 19.340, 59 zł z tytułu odsetek umownych naliczonych na podstawie § 5 ust. 1 umowy od niespłaconego kapitału od dnia 18 lutego 2009 r. do dnia 1 czerwca 2011 r. /bte- k. 32/ Powyższy bankowy tytuł egzekucyjny został zaopatrzony w klauzulę wykonalności na podstawie postanowienia Sądu Rejonowego w Zgierzu z dnia 4 października 2011 r. wydanego w sprawie I Co 2757/11. /postanowienie- k. 33 i k. 24 zał. akt sprawy I Co 2757/11 SR w Zgierzu/ Na podstawie tak powstałego tytułu wykonawczego(...) Bank (...) S.A.wniósł o wszczęcie przeciwkoJ. P.egzekucji sądowej. Postępowanie egzekucyjne prowadził Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym w ZgierzuM. D.w sprawie egzekucyjnej Km 4905/11, a następnie Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym w ZgierzuT. B.w sprawie egzekucyjnej Km 521/12. Postanowieniem z dnia 26 listopada 2012 r. komornik na wniosek wierzyciela zawiesił postępowanie egzekucyjne. /wniosek- k. 35 i k. 1, postanowienia- k. 50a, 86 zał. akt połączonych spraw egzekucyjnych/ Na podstawie umowy przelewu wierzytelności z dnia 31 sierpnia 2012 r. zawartej pomiędzy(...) Bank (...) S.A.a powodem(...)Niestandaryzowanym Sekurytyzacyjnym Funduszem Inwestycyjnym Zamkniętym reprezentowanym przez(...)Towarzystwo(...)S.A. wW., powód nabył wierzytelność wynikającą z niespłaconego przez pozwaną kredytu. Łączna wartość wierzytelności na dzień 1 czerwca 2012 r. wynosiła 135.865, 83 zł, w tym kapitał-93.940, 83 zł i odsetki-41.925 zł. Pismem z dnia 12 września 2012 r. bank jako zbywca wierzytelności zawiadomił pozwaną o dokonaniu przelewu wierzytelności na rzecz powoda ze skutkiem od dnia 11 września 2012 r. i powinności spełnienia świadczenia na rzecz nabywcy. Pismem z dnia 2 października 2012 r. powód wezwał pozwaną do zapłaty w/w należności oraz dalszych odsetek umownych naliczanych od dnia 1 czerwca 2012 r. – w terminie do dnia 16 października 2012 r. /wyciąg z umowy przelewu i ksiąg rachunkowych- k. 77-78, 79; zawiadomienie- k. 81/ Powyższy stan faktyczny jest bezsporny. Sąd zważył: Powództwo okazało się uzasadnione. Powód wykazał, że w sposób ważny i skuteczny nabył wierzytelność z tytułu niespłaconego przez pozwaną kredytu bankowego. Istnienie i zakres zadłużenia zostało stwierdzone bankowym tytułem egzekucyjnym zaopatrzonym w sądową klauzulę wykonalności. Powód jako fundusz sekurytyzacyjny nieposiadający statusu banku nie może jednak egzekwować należności na podstawie bankowego tytułu egzekucyjnego, stąd konieczne jest w tym przypadku wytoczenie przeciwko dłużnikowi powództwa o zapłatę. Fundusz nie dysponuje bowiem możliwością wystawienia sekurytyzacyjnego tytułu egzekucyjnego (por. wyrok SN z dnia 2 marca 2012 r., II CSK 345/11, LEX nr 1147746). Z uwagi na uchylenie z dniem 13 stycznia 2009 r. przepisuart. 92c ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe(obecny tekst jednol.: Dz. U. z 2012 r., poz. 1376), bank nie był zobowiązany do uzyskania zgody dłużnika na przelew wierzytelności na rzecz towarzystwa funduszy inwestycyjnych tworzącego fundusz sekurytyzacyjny albo na fundusz sekurytyzacyjny. Nie było również konieczne złożenie przez dłużnika oświadczenia o poddaniu się egzekucji na rzecz funduszu sekurytyzacyjnego (wyrok SN z dnia 13 października 2011 r., V CSK 465/10, LEX nr 1044066). Należy przyjąć, że jeżeli dłużnik banku będący kredytobiorcą nie dotrzymuje warunków udzielenia kredytu, bank może dokonać przelewu wierzytelności na rzecz funduszu sekurytyzacyjnego bez zgody zarówno tego dłużnika, jak i dłużnika banku z tytułu zabezpieczenia kredytu (wyrok SN z dnia 13 maja 2010 r., IV CSK 558/09, OSNC z 2010 r., nr 12, poz. 168). W kontekście powyższych uwag przyjąć należało, że zawarta przez powoda i bank umowa przelewu wierzytelności była ważna i skuteczna w świetle treściart. 509 § 1 k.c., a z mocyart. 509 § 2 k.c., na nabywcę wierzytelności przeszły wszelkie związane z nią prawa, w szczególności roszczenie o zaległe odsetki. Pozwana jedynie w sposób ogólnikowy zakwestionowała legitymację procesową czynną powoda, nie złożyła jednak żadnych merytorycznych, ani formalnych zarzutów dotyczących istnienia, rozmiarów i możliwości egzekwowania zadłużenia. Wierzytelność jest wymagalna, a powód na drodze przelewu uzyskał także możliwość dochodzenia odsetek umownych w wysokości określonej w umowie kredytu. Odsetki umowne zastrzeżone od zadłużenia przeterminowanego w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP – naliczane w stosunku rocznym – nie przekraczają pułapu odsetek maksymalnych przewidzianego wart. 359 § 21-3k.c.Zgodnie bowiem zart. 359 § 21k.c., maksymalna wysokość odsetek wynikających z czynności prawnej nie może w stosunku rocznym przekraczać czterokrotności wysokości stopy kredytu lombardowego Narodowego Banku Polskiego (odsetki maksymalne). Stąd też powództwo podlegało uwzględnieniu w całości, tj. co do kwoty 150.147, 41 zł obejmującej kwotę niespłaconego kapitału kredytu 93.940, 83 zł oraz skapitalizowane odsetki umowne: za okres od dnia 18 lutego 2009 r. do dnia 31 maja 2011 r. - zgodnie z żądaniem w kwocie 41.925 zł (kwota rzeczywista odsetek maksymalnych jest wyższa – 43.794, 44 zł; kalkulator odsetek maksymalnych gofin.pl) oraz za okres od dnia 1 czerwca 2011 r. do dnia 10 stycznia 2013 r. - zgodnie z żądaniem 14.281, 58 zł (kwota rzeczywista odsetek maksymalnych jest wyższa – 36.737, 30 zł). Odsetki umowne są naliczane na bieżąco od kwoty 93.930, 83 zł poczynając od dnia wniesienia pozwu, tj. od 11 stycznia 2013 r., do dnia zapłaty. Natomiast od kwot zasądzonych tytułem skapitalizowanych odsetek umownych na podstawieart. 481 § 1 k.c.zasądzono odsetki ustawowe naliczane od dnia wniesienia pozwu, tj. od dnia 11 stycznia 2013 r., do dnia zapłaty. Należy zaznaczyć, że pozwana została zawiadomiona o przelewie wierzytelności przez bank pismem z dnia 12 września 2012 r., a pismem z dnia 2 października 2012 r. powód wezwał pozwaną do zapłaty należności w terminie do 16 października 2012 r. Pozwana pozostawała zatem w opóźnieniu ze spełnieniem świadczenia w stosunku do powoda jako nabywcy wierzytelności od dnia 16 października 2012 r., jednakże zgodnie zart. 482 § 1 k.c.odsetki za opóźnienie od zaległych odsetek mogą zostać zasądzone dopiero od chwili wytoczenia o nie powództwa. Powoda nie dotyczył wyjątek od powyższej reguły, przewidziany wart. 482 § 2 k.c., ponieważ nie posiada on statusu instytucji kredytowej w rozumieniuart. 482 § 2 k.c.w zw. zart. 2 pkt 17 ustawy z dnia 27 maja 2004 r. o funduszach inwestycyjnych(tekst jednol. Dz. U. z 2014 r., poz. 157) iart. 4 ust. 1 pkt 17 Prawa bankowego, jak również nie mógł udzielić pozwanej pożyczki długoterminowej. Trudna sytuacja materialna i zły stan zdrowia pozwanej nie uzasadniały oddalenia powództwa na podstawieart. 5 k.c., nie stanowią bowiem szczególnych, nadzwyczajnych okoliczności nakazujących przyjąć, że dochodzenie należności przez powoda jest nadużyciem prawa podmiotowego. Należy podkreślić, że kredyt zaciągnięty przez pozwaną w banku był kredytem w większości przeznaczonym na konsolidację istniejącego już wcześniej zadłużenia kredytowego. Jak zeznała sama pozwana, posiada ona zadłużenie także z tytułu innych kredytów, w tym zadłużenie powstałe na kartach kredytowych. Egzekucja sądowa prowadzona jest przeciwko pozwanej, jak również jej małżonkowi i została skierowana do posiadanej przez nich nieruchomości oraz świadczeń emerytalno-rentowych. Pozwana nie przedstawiła dowodów na to, że kredyt uzyskany na mocy umowy z dnia 23 maja 2008 r. został spłacony z środków uzyskanych w ramach kredytu gotówkowego zaciągniętego w dniu 18 lutego 2009 r., co mogłoby rzutować na ocenę postępowania pozwanej. Trudno w tym miejscu rozstrzygać, czy decyzje pozwanej o zaciąganiu kolejnych zobowiązań były racjonalne, mogły się bowiem wiązać z utratą zdolności do pracy i koniecznością zawieszenia działalności gospodarczej. Niemniej jednak pozwana jako osoba o wykształceniu prawniczym winna być świadoma skutków zaciągania kolejnych zobowiązań i konieczności ich spłacania w przyszłości. W przypadku braku możliwości spłaty pozwana winna dążyć do porozumienia z bankiem np. poprzez wydłużenie terminu spłaty lub restrukturyzacji zadłużenia w inny sposób, a obecnie – szukać porozumienia z nabywcą wierzytelności. Pozwana nie wykazała, że z takich możliwości korzystała, stąd też przyjąć należało, iż decyzja o zaciągnięciu kolejnego kredytu w 2009 r., jak również bezzasadne kwestionowanie roszczenia w niniejszej sprawie były działaniem na jej własne ryzyko. Należy zauważyć, że wprawdzie pozwana z uwagi na chorobę oczu nie może wykonywać zawodu i prowadzić kancelarii prawnej, ale zeznała, iż obecnie uczy się czytania dokumentów przy pomocy specjalnych urządzeń. Wskazuje to na ewentualną możliwość podjęcia w przyszłości pracy w charakterze prawnika, choćby w ograniczonym zakresie. Brak jakiejkolwiek inicjatywy dowodowej pozwanej w kierunku wykazania szczególnych okoliczności uzasadniających zastosowanieart. 102 k.p.c.i nieobciążanie jej kosztami procesu skutkował zastosowaniemart. 98 § 1 i 3 k.p.c.oraz przewidzianej tam zasady odpowiedzialności za jego wynik. Wobec tego Sąd na podstawieart. 98 § 1 i 3 k.p.c.,art. 99 k.p.c.i § 6 pkt 6 rozporządzenia MS z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (tekst jednol. Dz. U. z 2013 r., poz. 490) zasądził od pozwanej na rzecz powódki kwotę 11. 125 zł (opłata od pozwu 7.508 zł + koszty zastępstwa 3.617 zł) tytułem zwrotu kosztów procesu.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Łodzi date: '2014-03-26' department_name: II Wydział Cywilny judges: - Dorota Kozarzewska legal_bases: - art. 92c ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe - art. 509 § 1 k.c. - art. 2 pkt 17 ustawy z dnia 27 maja 2004 r. o funduszach inwestycyjnych - art. 98 § 1 i 3 k.p.c. recorder: sekr. sąd. Sylwia Nowakowska-Birke signature: II C 547/13 ```
155500000001006_II_AKa_000062_2013_Uz_2013-04-24_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. aktII AKa 62/13 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 24 kwietnia 2013 r. Sąd Apelacyjny w Szczecinie, II Wydział Karny w składzie: Przewodniczący: SSA Maciej Żelazowski Sędziowie: SA Grzegorz Chojnowski SA Piotr Brodniak (spr.) Protokolant: sekr. sądowy Emilia Biegańska przy udziale Prokuratora Prokuratury Apelacyjnej Bogusławy Zapaśnik po rozpoznaniu w dniu 18 kwietnia 2013 r. sprawy 1 Z. Ł. , 2 R. T. , oskarżonych zart. 286 § 1 k.k.i innych z powodu apelacji wniesionych przez obrońców oskarżonych od wyroku Sądu Okręgowego w Gorzowie Wlkp. z dnia 20 grudnia 2012 r., sygn. akt II K 169/11 uchyla zaskarżony wyrok w stosunku doZ. Ł.iR. T.,i sprawę tych oskarżonych przekazuje Sądowi Okręgowemu w Gorzowie Wlkp. do ponownego rozpoznania. Piotr Brodniak Maciej Żelazowski Grzegorz Chojnowski Sygn. akt II AKa 62/13 UZASADNIENIE 1 Z. Ł.został oskarżony o to, że: I. w okresie od sierpnia 2001 r. do maja 2002 r. wG.., z góry powziętym zamiarem i w krótkich odstępach czasu, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, jako właścicielZakładu Pracy (...), wprowadził pracowników Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych w błąd co do okoliczności zatrudnienia wfirmie (...)jako osoby niepełnosprawnejA. G., w ten sposób, że składając wniosek o refundację kosztów zatrudnienia osoby niepełnosprawnej, we wniosku tym fałszywie wskazywałA. G., jako pracownika firmy, podczas gdy faktycznie nie świadczył on pracy na rzeczfirmy (...), czym doprowadził Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych do niekorzystnego rozporządzenia mieniem polegającym na przyznaniu refundacji kosztów zatrudniania osoby niepełnosprawnej w łącznej kwocie 2.290,18 zł. tj. o czyn zart. 286 § 1 kkw zw. zart. 297 § 1 kkw zw. zart. 11 § 2 kkw zw. zart. 12 kk II. w okresie od stycznia 2003 r. do marca 2003 r. wG.., z góry powziętym zamiarem i w krótkich odstępach czasu, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, jako właścicielZakładu Pracy (...), wprowadził pracowników Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych w błąd co do okoliczności zatrudnienia wfirmie (...), jako osoby niepełnosprawnejE. S. (1), w ten sposób, że składając wniosek o refundację kosztów zatrudnienia osoby niepełnosprawnej, we wniosku tym fałszywie wskazywałE. S. (1)jako pracownika firmy, podczas gdy faktycznie nie świadczył on pracy na rzeczfirmy (...), czym doprowadził Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych do niekorzystnego rozporządzenia mieniem polegającym na przyznaniu refundacji kosztów zatrudnienia osoby niepełnosprawnej w łącznej kwocie 2.290,18 zł. tj. o czyn zart. 286 § 1 kkw zw. zart. 297 § 1 kkw zw. zart. 11 § 2 kkw zw. zart. 12 kk III. w okresie od stycznia 2004 r. do maja 2006 r. wG., działając wspólnie i w porozumieniu zR. T., z góry powziętym zamiarem i w krótkich odstępach czasu, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, jako właścicielZakładu Pracy (...), wprowadził pracowników Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych w błąd co do okoliczności zatrudnienia wfirmie (...)osób niepełnosprawnych, w ten sposób, że składając wnioski o refundację kosztów zatrudnienia osób niepełnosprawnych, we wnioskach tych fałszywie wskazywał jako pracowników firmy osoby, które faktycznie nie świadczyły pracy na rzeczfirmy (...), oraz posługując się podrobionymi oraz nierzetelnymi dokumentami związanymi z zatrudnieniem pracowników, które to dokumenty zostały dołączone do akt pracowniczych i stanowiły podstawę uzyskiwania kwot refundacji, w tym: - podrobioną umowę o pracę z dnia 07.02.2005 r. zawartą pomiędzyZ. Ł.iA. P., - podrobioną umowę o pracę z dnia 07.02.2005 r. zawartą pomiędzyZ. Ł.iP. P. (1), - podrobionym kwestionariuszem osobowym z dnia 03.01.2005r. na nazwiskoA. P., - podrobionym zaświadczeniem z dnia 07.02.2005 r. o ukończeniu przezA. P.instruktażu ogólnego i stanowiskowego w dziedzinie bezpieczeństwa i higieny pracy z dnia 07.02.2005 r. podrobił podpisA. P., - podrobionym zaświadczeniem z dnia 07.02.2005 r. o ukończeniu przezP. P. (1)instruktażu ogólnego i stanowiskowego w dziedzinie bezpieczeństwa i higieny pracy z dnia 07.02.2005 r., - podrobioną informacją do umowy o pracę zA. P.z dnia 05.04.2005 r., - podrobioną informacją do umowy o pracę zP. P. (1)z dnia 05.04.2005 r., - podrobioną umową o pracę zawartą pomiędzyZ. Ł.iL. S.z dnia 23.05.2005 r., - podrobioną informacją do umowy o pracę zL. S.z dnia 16.05.2005 r., - podrobionym zaświadczeniem o ukończeniu przezL. S.instruktażu ogólnego i stanowiskowego w dziedzinie bezpieczeństwa i higieny pracy z dnia 24.05.2005 r., - podrobioną umową o pracę pomiędzyZ. Ł.iK. K.z dnia 31.03.2005 r., - podrobionym aneksem do umowy o pracę zK. K.z dnia 31.03.2005 r., - podrobioną informacją do umowy o pracę zK. K., - listami obecności pracowników, na których podrobiono podpisy następujących osób:A. P.,R. K.,P. P. (2),G. K.,B. P.,L. S.,J. K. (1),J. K. (2),K. K.,E. S. (1),B. K.,J. N.,Z. K.,Z. O.,M. K., oraz pozornymi umowami o pracę, doprowadził Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych do niekorzystnego rozporządzenia mieniem polegającym na przyznaniu refundacji kosztów zatrudnienia osób niepełnosprawnych w łącznej kwocie 341.544,55 zł i tak uzyskał: - w okresie od kwietnia 2004 r. do grudnia 2004 r. refundację z tytułu zatrudnieniaP. P. (2)w kwocie 4.321 zł. - w okresie od lutego 2005 r. do maja 2006 r. refundację z tytułu zatrudnieniaA. P.w kwocie 15.709,25 zł. - w okresie od lutego 2005 r. do maja 2006 r. refundację z tytułu zatrudnieniaP. P. (1)w kwocie 24.807,05 zł. - w okresie od stycznia 2004 r. do maja 2006 r. refundację z tytułu zatrudnieniaM. K.w kwocie 40.319,65 zł. - w okresie od sierpnia 2004 r. do maja 2006 r. refundację z tytułu zatrudnieniaB. P.w kwocie 28.359,65 zł. - w okresie od czerwca 2005 r. do maja 2006 r. refundację z tytułu zatrudnieniaL. S.w kwocie 12.485 zł. - w okresie od marca 2004 r. do maja 2006 r. refundację z tytułu zatrudnieniaJ. K. (1)w kwocie 27.701,70 zł. - w okresie od lutego 2006 r. do maja 2006 r. refundację z tytułu zatrudnieniaE. S. (2)w kwocie 4.372,35 zł. - w okresie ód stycznia 2004 r. do maja 2006 r. refundację z tytułu zatrudnieniaJ. K. (2)w kwocie 20.478 zł. - w okresie od lipca 2005 r. do maja 2006 r. refundację z tytułu zatrudnieniaK. K.w kwocie 24.760,80 zł. - w okresie od kwietnia 2004 r. do maja 2006 r. refundację z tytułu zatrudnieniaB. K.w kwocie 19.278 zł. - w okresie od stycznia 2004 r. do maja 2006 r. refundację z tytułu zatrudnieniaR. K.w kwocie 35.367,05 zł. - w okresie od stycznia 2004 r. do maja 2006 r. refundację z tytułu zatrudnieniaJ. N.w kwocie 20.509,25 zł. - w okresie od stycznia 2004 r. do maja 2006 r. refundację z tytułu zatrudnieniaE. S. (1)w kwocie 10.953,50 zł. - w okresie od maja 2004 r. do czerwca 2005 r. refundację z tytułu ~"~ zatrudnieniaZ. K.w kwocie 26.802,65 zł. - w okresie od stycznia 2004 r. do maja 2006 r. refundację z tytułu zatrudnieniaG. K.w kwocie 41.359,65 zł. - w okresie kwietnia 2004 r. do grudnia 2004 r. refundację z tytułu zatrudnieniaW. Z.w kwocie 6.960 zł. przy czym uzyskana łącznie kwota refundacji stanowiła mienie znacznej wartości, czyniąc sobie jednocześnie z popełnienia przestępstwa stałe źródło dochodu tj. o czyn zart. 286 § l kkw zw. zart. 294 § 1 kkw zw. zart. 297 § l kkw zw. zart. 270 § 1 kkw zw. zart. 11 § 2 kkw zw. zart. 12 kkw zw. zart. 65§ l kk IV. w okresie od października 2000 r. do czerwca 2006 r. wG., działając z góry powziętym zamiarem i w krótkich odstępach czasu, jako właścicielZakładu Pracy (...), działając wspólnie i w porozumieniu zR. T., zgłosił w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych nieprawdziwe dane pracowników mające wpływ na prawo do świadczeń z ubezpieczenia pracowników w ten sposób, iż zgłosił fakt zatrudnienia następujących osób: - w okresie od stycznia 2004 r. do czerwca 2006 r. zatrudnieniaA. K. - w okresie od kwietnia 2004 r. do grudnia 2004 r. zatrudnieniaP. P. (2) - w okresie od lutego 2005 r. do maja 2006 r. zatrudnieniaA. P. - w okresie od lutego 2005 r. do maja 2006 r. zatrudnieniaP. P. (1) - w okresie od maja 2001 r. do maja 2006 r. zatrudnieniaM. K. - w okresie od sierpnia 2004 r. do maja 2006 r. zatrudnieniaB. P. - w okresie od czerwca 2005 r. do maja 2006 r. zatrudnieniaL. S. - w okresie od marca 2004 r. do maja 2006 r. zatrudnieniaJ. K. (1) - w okresie od lutego 2006 r. do maja 2006 r. zatrudnieniaE. S. (2) - w okresie od września 2002 r. do maja 2006 r. zatrudnieniaJ. K. (2) - w okresie od lipca 2005 r. do maja 2006 r. zatrudnieniaK. K. - w okresie od kwietnia 2004 r. do maja 2006 r. zatrudnieniaB. K. - w okresie od października 2001 r. do maja 2006 r. zatrudnieniaR. K. - w okresie od stycznia 2004 r. do maja 2006 r. zatrudnieniaJ. N. - w okresie od stycznia 2003 r. do marca 2003 r. oraz w okresie od stycznia 2004 r. do maja 2006 r. zatrudnieniaE. S. (1) - w okresie od maja 2004 r. do czerwca 2005 r. zatrudnieniaZ. K. - w okresie od stycznia 2004 r. do maja 2006 r. zatrudnieniaG. K. - w okresie kwietnia 2004 r. do grudnia 2004 r. zatrudnieniaW. Z. - w okresie od października 2000 r. do listopada 2002 r. oraz od kwietnia 2004 r. do października 2004 r. zatrudnieniaL. N. - w okresie od stycznia 2005 r. do czerwca 2005 r. zatrudnieniaJ. W. podczas gdy osoby te faktycznie nie świadczyły pracy na rzeczfirmy (...) tj. o czyn zart. 219 kkw zw. zart. 12 kk R. T.została oskarżona o to, że: V. w okresie od stycznia 2004 r. do czerwca 2006 r. wG.., działając wspólnie i w porozumieniu zeZ. Ł., z góry powziętym zamiarem i w krótkich odstępach czasu, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, będąc zatrudniona wZakładzie Pracy (...)Z. Ł.oraz zajmując się w zakładzie prowadzeniem spraw płacowych i kadrowych, wprowadziła pracowników Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych w błąd co do okoliczności zatrudnienia wfirmie (...)osób niepełnosprawnych, w ten sposób, że składając wnioski o refundację kosztów zatrudnienia osób niepełnosprawnych, we wnioskach tych fałszywie wskazywała jako pracowników firmy osoby, które faktycznie nie świadczyły pracy na rzeczfirmy (...), oraz poprzez podrobienie następującej dokumentacji pracowniczej: - umowy o pracę pomiędzyZ. Ł.iK. K.z dnia 31.03.2005 r., - aneksu do umowy o pracę zK. K.z dnia 31.03.2005r., - informacji do umowy o pracę zK. K., a także posługując się podrobionymi oraz nierzetelnymi dokumentami związanymi z zatrudnieniem pracowników, które to dokumenty zostały dołączone do akt pracowniczych i stanowiły podstawę uzyskiwania kwot refundacji, w tym: - podrobioną umowę o pracę z dnia 07.02.2005 r. zawartą pomiędzyZ. Ł.iA. P.," - podrobioną umowę o pracę z dnia 07.02.2005 r. zawartą pomiędzyZ. Ł.iP. P. (1), - podrobionym kwestionariuszem osobowym z dnia 03.01.2005r. na nazwiskoA. P., - podrobionym zaświadczeniem z dnia 07.02.2005 r. o ukończeniu przezA. P.instruktażu ogólnego i stanowiskowego w dziedzinie bezpieczeństwa i higieny pracy z dnia 07.02.2005 r. podrobił podpisA. P., - podrobionym zaświadczeniem z dnia 07.02.2005 r. o ukończeniu przezP. P. (1)instruktażu ogólnego i stanowiskowego w dziedzinie bezpieczeństwa i higieny pracy z dnia 07.02.2005 r., - podrobioną informacją do umowy o pracę zA. P.z dnia 05.04.2005 r., - podrobioną informacją do umowy o pracę zP. P. (1)z dnia 05.04.2005 r., - podrobioną umową o pracę zawartą pomiędzyZ. Ł.iL. S.z dnia 23.05.2005 r., - podrobioną informacją do umowy o pracę zL. S.z dnia 16.05.2005 r., - podrobionym zaświadczeniem o ukończeniu przezL. S.instruktażu ogólnego i stanowiskowego w dziedzinie bezpieczeństwa i higieny pracy z dnia 24.05.2005 r., - listami obecności pracowników, na których podrobiono podpisy następujących osób:A. P.,R. K.,P. P. (2),G. K.,B. P.,L. S.,J. K. (1),J. K. (2),K. K.,E. S. (1),B. K.,J. N.,Z. K.,Z. O.,M. K., oraz pozornymi umowami o pracę, doprowadziła Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych do niekorzystnego rozporządzenia mieniem polegającym na przyznaniu refundacji kosztów zatrudnienia osób niepełnosprawnych w łącznej kwocie 341.544,55 zł. w tym: - w okresie od kwietnia 2004 r. do grudnia 2004 r. refundację z tytułu zatrudnieniaP. P. (2)w kwocie 4.321 zł. - w okresie od lutego 2005 r. do maja 2006 r. refundację z tytułu zatrudnieniaA. P.w kwocie 15.709,25 zł. - w okresie od lutego 2005 r. do maja 2006 r. refundację z tytułu zatrudnieniaP. P. (1)w kwocie 24.807,05 zł. - w okresie od stycznia 2004 r. do maja 2006 r. refundację z tytułu zatrudnieniaM. K.w kwocie 40.319,65 zł. - w okresie od sierpnia 2004 r. do maja 2006 r. refundację z tytułu zatrudnieniaB. P.w kwocie 28.359,65 zł. - w okresie od czerwca 2005 r. do maja 2006 r. refundację z tytułu zatrudnieniaL. S.w kwocie 12.485 zł. - w okresie od marca 2004 r. do maja 2006 r. refundację z tytułu zatrudnieniaJ. K. (1)w kwocie 27.701,70 zł. - w okresie od lutego 2006 r. do maja 2006 r. refundację z tytułu zatrudnieniaE. S. (2)w kwocie 4.372,35 zł. - w okresie od stycznia 2004 r. do maja 2006 r. refundację z tytułu zatrudnieniaJ. K. (2)w kwocie 20.478 zł. - w okresie od lipca 2005 r. do maja 2006 r. refundację z tytułu zatrudnieniaK. K.w kwocie 24.760,80 zł. - w okresie od kwietnia 2004 r. do maja 2006 r. refundację z tytułu zatrudnieniaB. K.w kwocie 19.278 zł. - w okresie od stycznia 2004 r. do maja 2006 r. refundację z tytułu zatrudnieniaR. K.w kwocie 35.367,05 zł. - w okresie od stycznia 2004 r. do maja 2006 r. refundację z tytułu zatrudnieniaJ. N.w kwocie 20.509,25 zł. - w okresie od stycznia 2004 r. do maja 2006 r. refundację z tytułu zatrudnieniaE. S. (1)w kwocie 10.953,50 zł. - w okresie od maja 2004 r. do czerwca 2005 r. refundację z tytułu zatrudnieniaZ. K.w kwocie 26.802,65 zł. - w okresie od stycznia 2004 r. do czerwca 2006 r. refundację z tytułu zatrudnieniaG. K.w kwocie 41.359,65 zł. - w okresie kwietnia 2004 r. do grudnia 2004 r. refundację z tytułu zatrudnieniaW.Z.w kwocie 6.960 zł. przy czym uzyskana łącznie kwota refundacji stanowiła mienie znacznej wartości, tj. o czyn zart. 286 § 1 kkw zw. zart. 294 § 1 kkw zw. zart. 297 § 1 kkw zw. zart. 270 § 1 kkw zw. zart. 11 § 2 kkw zw. zart. 12 kk VI. w okresie od października 2001 r. do czerwca 2006 r. wG., działając z góry powziętym zamiarem i w krótkich odstępach czasu, będąc zatrudniona wZakładzie Pracy (...)Z. Ł.oraz zajmując się w zakładzie prowadzeniem spraw płacowych i kadrowych, działając wspólnie i w porozumieniu zeZ. Ł., zgłosiła w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych nieprawdziwe dane pracowników mające wpływ na prawo do świadczeń z ubezpieczenia pracowników w ten sposób, iż zgłosił fakt zatrudnienia następujących osób: - w okresie od stycznia 2004 r. do czerwca 2006 r. zatrudnieniaA.-j-K. - w okresie od kwietnia 2004 r. do grudnia 2004 r. zatrudnieniaP. P. (2) - w okresie od lutego 2005 r. do maja 2006 r. zatrudnieniaA. P. - w okresie od lutego 2005 r. do maja 2006 r. zatrudnieniaP. P. (1) - w okresie od maja 2001 r. do maja 2006 r. zatrudnieniaM. K. - w okresie od sierpnia 2004 r. do maja 2006 r. zatrudnieniaB. P. - w okresie od czerwca 2005 r. do maja 2006 r. zatrudnieniaL. S. - w okresie od marca 2004 r. do maja 2006 r. zatrudnieniaJ. K. (1) - w okresie od lutego 2006 r. do maja 2006 r. zatrudnieniaE. S. (2) - w okresie od września 2002 r. do maja 2006 r. zatrudnieniaJ. K. (2) - w okresie od lipca 2005 r. do maja 2006 r. zatrudnieniaK. K., - w okresie od kwietnia 2004 r. do maja 2006 r. zatrudnieniaB. K. - w okresie od października 2001 r. do maja 2006 r. zatrudnieniaR. K. - w okresie od stycznia 2004 r. do maja 2006 r. zatrudnieniaJ. N. - w okresie od stycznia 2003 r. do marca 2003 r. oraz w okresie od stycznia 2004 r. do maja 2006 r. zatrudnieniaE. S. (1) - w okresie od maja 2004 r. do czerwca 2005 r. zatrudnieniaZ. K. - w okresie od stycznia 2004 r. do czerwca 2006 r. zatrudnieniaG. K. - w okresie kwietnia 2004 r. do grudnia 2004 r. zatrudnieniaW. Z. - w okresie od października 2000 r. do listopada 2002 r. oraz od kwietnia 2004 r. do października 2004 r. zatrudnieniaL. N. - w okresie od stycznia 2005 r. do czerwca 2005 r. zatrudnieniaJ. W. podczas gdy osoby te faktycznie nie świadczyły pracy na rzeczfirmy (...) tj. o czyn zart. 219 kkw zw. zart. 12 kk Sąd Okręgowy w Gorzowie Wlkp. wyrokiem z dnia 20 grudnia 2012 r., wydanym w sprawie II K 169/11Z. Ł.uznał za winnego popełnienia: - czynu opisanego wpunkcie I, z tą zmianą, że oskarżony dopuścił się go w okresie od sierpnia 2001 r. do 31 grudnia 2001 r., a wysokość refundacji wyniosła 10.148,14 zł., i za ten czyn, na podstawieart. 286 § 1 kkw zw. zart. 11 § 3 kkiart. 33 § 2 kk, wymierzył mu karę 8 miesięcy pozbawienia wolności i 30 stawek dziennych grzywny po 100 złotych każda, - czynu opisanego wpunkcie IIi za ten czyn, na podstawie art.art. 286 § 1 kkw zw. zart. 11 § 3 kkiart. 33 § 2 kk, wymierzył mu karę 6 miesięcy pozbawienia wolności i 20 stawek dziennych grzywny po 100 złotych każda, - czynu opisanego w punkcie III, z tym że ustalił, że oskarżony otrzymał następujące kwoty z tytułu refundacji kosztów zatrudnienia: 1 w okresie od kwietnia 2004 r. do lutego 2005 r. refundację z tytułu zatrudnieniaP. P. (2)w kwocie 4.321 zł 2 w okresie od lutego 2005 r. do maja 2006 r. refundację z tytułu zatrudnieniaA. P.w kwocie 13.296,66 zł 3 w okresie od lutego 2005 r. do maja 2006 r. refundację z tytułu zatrudnieniaP. P. (1)w kwocie 21.677,75 zł 4 w okresie od stycznia 2004 r. do maja 2006 r. refundację z tytułu zatrudnieniaM. K.w kwocie 39.007,64 zł 5 w okresie od sierpnia 2004 r. do maja 2006 r. refundację z tytułu zatrudnieniaB. P.w kwocie 26.767,71 zł 6 w okresie od czerwca 2005 r. do maja 2006 r. refundację z tytułu zatrudnieniaL. S.w kwocie 10.152,27 zł 7 w okresie od marca 2004 r. do maja 2006 r. refundację z tytułu zatrudnieniaJ. K. (1)w kwocie 26.397,10 zł 8 w okresie od lutego 2006 r. do maja 2006 r. refundację z tytułu zatrudnieniaE. S. (2)w kwocie 2.472,36 zł 9 w okresie od stycznia 2004 r. do maja 2006 r. refundację z tytułu zatrudnieniaJ. K. (2)w kwocie 18.264,24 zł 10 w okresie od kwietnia 2004 r. do maja 2006 r. refundację z tytułu zatrudnieniaK. K.w kwocie 30.594,50 zł 11 w okresie od kwietnia 2004 r. do maja 2006B. K.w kwocie 18.096,28 zł 12 w okresie od stycznia 2004 r. do maja 2006R. K.w kwocie 34.595,43 zł 13 w okresie od stycznia 2004 r. do maja 2006 r. refundację z tytułu zatrudnieniaJ. N.w kwocie 18.682,20 zł 14 w okresie od stycznia 2004 r. do maja 2006 r.E. S. (1)w kwocie 30.737,30 zł 15 w okresie od stycznia 2004 r. do maja 2006 r.Z. K.w kwocie 27.161,57 zł 16 w okresie od stycznia 2004 r. do maja 2006 r. refundację z tytułu zatrudnieniaG. K.w kwocie 37.563,44 zł 17 w okresie od kwietnia 2004 r. do grudnia 2004 r. refundację z tytułu zatrudnieniaW. Z.w kwocie 5.706,53 zł a łączna wartość refundacji wyniosła 365.493,98 zł i kwalifikując ten czyn jako występek zart. 286 § 1 kkw zw. zart. 294 § 1 kkw zb. zart.297 § l kkw zb. zart. 270 § 1 kkw zw. zart. l1 § 2 kkw zw. zart. 12 kkw zw. zart.65 § l kk, na podstawieart. 294 § 1 kkw zw. zart. l1 § 3 kkw zw. zart.65 § l kkorazart.33 § 2 kkwymierzył mu karę 2 lat pozbawienia wolności i grzywnę w wysokości 200 stawek dziennych określając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 100 złotych. . - czynu opisanego wpunkcie IVi za ten czyn, na podstawieart. 219 kk, wymierzył mu karę 3 miesięcy pozbawienia wolności. Na podstawieart. 85 kkiart.86 § 1 kk, jako łączną, Sąd Okręgowy orzekł wobecZ. Ł.karę 2 lat pozbawienia wolności oraz 200 stawek dziennych grzywny po 100 złotych każda. Tym samym wyrokiem Sąd Okręgowy uznałR. T.za winną popełnienia: - czynu opisanego w punkcie V z tymi zmianami, że ustalił, iż oskarżona doprowadziła do wypłaty przez pokrzywdzony PFRON następujących kwot z tytułu refundacji kosztów zatrudnienia: 1 w okresie od kwietnia 2004 r. do lutego 2005 r. refundację z tytułu zatrudnieniaP. P. (2)w kwocie 4.321 zł 2 w okresie od lutego 2005 r. do maja 2006 r. refundację z tytułu zatrudnieniaA. P.w kwocie 13.296,66 zł 3 w okresie od lutego 2005 r. do maja 2006 r. refundację z tytułu zatrudnieniaP. P. (1)w kwocie 21.677,75 zł 4 w okresie od stycznia 2004 r. do maja 2006 r. refundację z tytułu zatrudnieniaM. K.w kwocie 39.007,64 zł 5 w okresie od sierpnia 2004 r. do maja 2006 r. refundację z tytułu zatrudnieniaB. P.w kwocie 26.767,71 zł 6 w okresie od czerwca 2005 r. do maja 2006 r. refundację z tytułu zatrudnieniaL. S.w kwocie 10.152,27 zł 7 w okresie od marca 2004 r. do maja 2006 r. refundację z tytułu zatrudnieniaJ. K. (1)w kwocie 26.397,10 zł , 8 w okresie od lutego 2006 r. do maja 2006 r. refundację z tytułu zatrudnieniaE. S. (2)w kwocie 2.472,36 zł 9 w okresie od stycznia 2004 r. do maja 2006 r. refundację z tytułu zatrudnieniaJ. K. (2)w kwocie 18.264,24 zł 10 w okresie od kwietnia 2004 r. do maja 2006 r. refundację z tytułu zatrudnieniaK. K.w kwocie 30.594,50 zł 11 w okresie od kwietnia 2004 r. do maja 2006 r. refundację z tytułu zatrudnienia 'B. K.w kwocie 18.096,28 zł 12 w okresie od stycznia 2004 r. do maja 2006 r. refundację z tytułu zatrudnieniaR. K.w kwocie 34.595,43 zł 13 w okresie od stycznia 2004 r. do maja 2006 r. refundację z tytułu zatrudnieniaJ. N.w kwocie 18.682,20 zł 14 w okresie od stycznia 2004 r. do maja 2006 r. refundację z tytułu zatrudnieniaE. S. (1)w kwocie 30.737,30 zł 15 w okresie od stycznia 2004 r. do maja 2006 r. refundację z tytułu zatrudnieniaZ. K.w kwocie 27.161,57 zł 16 w okresie od stycznia 2004 r. do maja 2006 r. refundację z tytułu zatrudnieniaG. K.w kwocie 37.563,44 zł 17 w okresie od kwietnia 2004 r. do grudnia 2004 r. refundację z tytułu zatrudnieniaW. Z.w kwocie 5.706,53 zł a łączna wartość refundacji wyniosła 365.493,98 zł i kwalifikując ten czyn jako występek zart. 286 § 1 kkw zw. zart. 294 § 1 kkw zb. zart. 297 § 1 kkw zb. zart. 270 § 1 kkw zw. zart. 11 § 2 kkw zw. zart. 12 kk, na podstawieart. 294 § 1 kkw zw. zart. 11 § 3 kkorazart. 33 § 2 kkwymierzył jej karę roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności i grzywnę w wysokości 80 stawek dziennych określając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 30 złotych. - czynu opisanego wpunkcie VIi za ten czyn, na podstawieart. 219 kk, wymierzył jej karę 3 miesięcy pozbawienia wolności. Na podstawieart. 85 kkiart.86 § 1 kk, jako łączną, Sąd Okręgowy orzekł wobecR. T.karę roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności. W oparciu o przepisart. 63 § 1 kk, na poczet orzeczonych kar grzywny, Sąd Okręgowy zaliczył oskarżonym okresy ich rzeczywistego pozbawienia wolności i tak: -Z. Ł.od dnia 12.06.2006 r. do dnia 14.06.2006 r. -R. T.od dnia 12.06.2006 r. do dnia 13.06.2006 r. Na podstawieart. 69 § 1 kkiart. 70 § 1 pkt. 1 kk, wykonanie kar pozbawienia wolności, Sąd Okręgowy warunkowo zawiesił, w przypadkuZ. Ł.na okres próby 5 lat, a w przypadkuR. T.na okres próby 3 lat. Na podstawieart. 72 § 2 kkSąd Okręgowy orzekł wobecR. T.na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej świadczenie pieniężne w kwocie 5.000 złotych. Na podstawieart. 72 § 2 kkSąd Okręgowy zobowiązałZ. Ł.do naprawienia w całości szkody wyrządzonej przestępstwami poprzez zapłatę na rzecz Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych kwoty 377.932,30 złotych w terminie 3 lat od dnia uprawomocnienia się wyroku, jednakże nie mniej niż 5.000 złotych miesięcznie. Nadto Sąd Okręgowy rozstrzygnął o kosztach sądowych. Apelację od wyroku wywiedli obrońcy oskarżonych. ObrońcaR. T.zarzucił wyrokowi: 1) błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mający wpływ na jego treść, a polegający na przyjęciu, że w okresie od stycznia 2004 r. do czerwca 2006 r. oskarżonaR. T.wspólnie i w porozumieniu zZ. Ł., z góry powziętym zamiarem, wprowadziła pracowników(...)w błąd co do okoliczności zatrudnienia osób niepełnosprawnych, fałszywie wskazując we wnioskach o refundację osoby które nie świadczyły pracy, podczas gdy oskarżonaR. T.w okresie od czerwca 2005 r. do maja 2006 r. w ogóle nie składała wniosków o refundację, wPPHU (...)pracowała do końca maja 2005 r. o po powrocie do pracy 7.3.2006 r. nie zajmowała się składaniem takich wniosków i w tym okresie nie przygotowywała również żadnych dokumentów mogących stanowić podstawę złożenia takiego wniosku, a rzekome porozumienie w zakresie dokonywania wyłudzeń pomiędzy oskarżoną, a jej pracodawcą nie wynika z żadnego przeprowadzonego w sprawie dowodu; 2 błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mający wpływ na jego treść, a polegający na przyjęciu, że oskarżonaR. T.miała wiedzę na jakiej zasadzie zatrudnione są poszczególne osoby w(...), jaką pracę wykonują oraz czy ją wykonują oraz że oskarżona prowadziła i kontrolowała ewidencję czasu pracy, podczas gdy ze zgromadzonego materiału dowodowego wynika, iż oskarżona nie mogła i nie miała możliwości żeby weryfikować czy poszczególni pracownicy świadczą pracę, nie wiedziała o ewentualnym porozumieniu pomiędzy poszczególnymi pracownikami, aZ. Ł.w zakresie pozorności zatrudnienia, a ewidencja czasu pracy oraz listy obecności były prowadzone przez pracowników biurowych przy ul.(...)wG.., w szczególnościM. W.; 3 błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mający wpływ na jego treść, a polegający na przyjęciu, że oskarżona miała wiedzę, żeK. K.jest fikcyjnie lub pozornie zatrudniony wfirmie (...), w oparciu o fakt, iż podrobiła podpisyK. K.na dokumentach w postaci: umowy o pracę z dnia 28.1.2004 r., aneksie do umowy o pracę z dnia 31.3.2005 r. i informacji do umowy o pracę, podczas gdy z samego faktu, iż podpisyK. K.na przedmiotowych dokumentach były kreślone przez oskarżoną, nie można wyciągać, czy to pośrednio, czy bezpośrednio wniosku, że oskarżona wiedziała, że ta osoba nie świadczyła faktycznie pracy w zakładzie przy al.(...), czy tym bardziej, że istnieje pomiędzyK. K., aZ. Ł.jakiekolwiek porozumienie w zakresie pozorności zatrudnienia; 4 błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mający wpływ na jego treść, a polegający na przyjęciu, że oskarżonaR. T.miała wiedzę, że dokumenty dotyczące zatrudnieniaA. P.,P. P. (1),P. P. (1),L. S.oraz listy obecności pracowników były podrobione, podczas gdy zgromadzony materiał dowodowy nie pozwala na poczynienie takiego ustalenia w zakresie wiedzy i świadomości oskarżonej; 5 błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mający wpływ na jego treść, a polegający na przyjęciu, że oskarżonaR. T.zgłosiła nieprawdziwe dane dotyczące zatrudnienia szeregu pracowników i tym samym wypełniła znamiona przestępstwa zart. 219 k.k., mimo, iż osoby te faktycznie nie świadczyły pracy, podczas gdyR. T.nie miała z większością pracowników kontaktu, nie miała obowiązku i prawa żeby weryfikować, czy dany pracownik świadczy pracę, czy tym bardziej, że istnieje pomiędzy takimi pracownikami, aZ. Ł.jakiekolwiek porozumienie w zakresie fikcyjności zatrudnienia; 6 błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mający wpływ na jego treść, a polegający na przyjęciu, żeB. K.przychodziła doR. T.i podpisywała w obecności oskarżonej listy płac oraz listy obecności, a oskarżona miała informować świadka, że musi czekać na pracę, podczas gdyB. K.nie rozmawiała z oskarżoną i nie podpisywała u niej dokumentów, natomiast zeznania świadka nie są spójne, były zmieniane na różnych etapach postępowania, a dowody zgromadzone w sprawie, w szczególności opinia biegłego świadczą o tym, że podpisy na listach obecności nie były składane przez świadka, tylko zostały podrobione; 7) naruszenie przepisów postępowania, mające istotny wpływ na treść orzeczenia tj.: -art. 7 k.p.k.,5 § 2 k.p.k.i410 k.p.k.poprzez fragmentaryczną ocenę dowodów zgromadzonych w sprawie, w całości podporządkowaną wydanemu orzeczeniu, rozstrzygnięcie szeregu nie dających się usunąć wątpliwości wynikających z całokształtu materiału dowodowego na niekorzyść oskarżonej, -art. 170 § 1 pkt 3 k.p.k.poprzez oddalenie na rozprawie dnia 20.12.2012 r. wniosku o dopuszczenie dowodu z uzupełniającego przesłuchania świadkaH. P., podczas gdy przesłuchanie uzupełniające było niezbędne celem ustalenia, kiedy świadek dowiedział się o dotacjach na pracowników, którzy nie świadczyli faktycznie pracy, kiedy rozmawiał na ten temat z oskarżonymi, czy miało to miejsce wcześniej, czy dopiero na etapie postępowania przygotowawczego lub sądowego, co w konsekwencji doprowadziło do przyjęcia, że świadek rozmawiał z oskarżonymi na temat fikcyjności zatrudnienia (k. 36 u.); -art. 424 § 1 k.p.k.poprzez brak pełnych rozważań w zakresie wszystkich przeprowadzonych w sprawie dowodów, powoływanie w uzasadnieniu sprzecznych ustaleń, brak uzasadnienia w zakresie ustalenia wiedzy oskarżonej co do faktu fałszowania dokumentów w postaci umów o pracę, informacji do umów o, pracę oraz list obecności dotyczących:A. P.,P. P. (1),P. P. (2),L. S.,R. K.,G. K.,B. P.,J. K. (1),J. K. (2),E. S. (1),B. K.,J. N.,Z. K.,Z. O.,M. K., co w konsekwencji uniemożliwia pełną i prawidłową kontrolę wydanego przez Sąd I instancji rozstrzygnięcia, ewentualnie, przy przyjęciu że oskarżonaR. T.wiedziała, iż poszczególne osoby, w pewnych okresach, mogły nie wykonywać swoich obowiązków pracowniczych, zaskarżonemu wyrokowi zarzucił: 8) naruszenie prawa materialnego przez niewłaściwą wykładnięart. 22 § 1 k.p.orazniewłaściwe zastosowanieart. 286 § 1 k.k, i przyjmowanie, że oskarżonaR. T.wypełniła znamiona przestępstwa oszustwa i działała z zamiarembezpośrednim kierunkowym celem doprowadzenia(...)do niekorzystnegorozporządzenia mieniem już w sytuacji kiedy miała wiedzę, że dana osoba nieświadczy pracy, podczas gdy świadczenie pracy nie jest niezbędną cechą stosunkupracy i nie jest tożsame z zatrudnieniem (stosunkiem pracy), a istotna jest gotowośćjej wykonywania na wezwanie pracodawcy, a oskarżona nie wiedziała o ewentualnychuzgodnieniach pomiędzy poszczególnymi pracownikami aZ. Ł.w zakresiepozorności zatrudnienia. Podnosząc te zarzuty apelujący wniósł o uniewinnienie oskarżonej od przypisanych jej czynów, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji. ObrońcaZ. Ł.zarzucił wyrokowi: I. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę rozstrzygnięcia, mający wpływ na jego treść, a polegający na uznaniu: a) w zakresie czynów objętych punktem I i II aktu oskarżenia i części wstępnej wyroku, że: - oskarżonyZ. Ł.świadomie i umyślnie składał wnioski o refundację i tym samym pozyskanie świadczeń z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, fałszywie wskazując zatrudnienieA. G.iE. S. (1), podczas gdy w/w osoby faktycznie nie świadczyły pracy na rzeczfirmy (...), czym doprowadził Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w wysokości 12 438,32 zł i tym samym wyczerpał znamiona przestępstwa zart. 286 § 1 k.k.w zb. zart. 297 § 1 k.k.w zw. zart. 11 § 2 k.k.w zw. zart. 12 k.k., podczas gdy wniosek taki jest nieuzasadniony, albowiem treśćart. 22 k.p.iart. 23 1 k.p.oraz zgromadzony materiał dowodowy, przede wszystkim w postaci zeznań świadkówJ. M.orazI. J.nie pozwala na przyjęcie takiego ustalenia; b) w zakresie czynu objętego punktem III aktu oskarżenia i części wstępnej wyroku, że: - oskarżonyZ. Ł.ze góry powziętym zamiarem, wspólnie i w porozumieniu zR. T., w celu pozyskania świadczeń z(...)składał wnioski o refundację, w których wskazywał jako pracownikówfirmy (...)osoby, które faktycznie nie świadczyły pracy, jak i również w celu osiągnięcia pożądanego skutku, posłużył się podrobionymi oraz nierzetelnymi dokumentami związanymi z zatrudnieniem pracowników, które to dokumenty zostały dołączone do akt pracowniczych i stanowiły podstawę uzyskiwania kwot refundacji, i tym samym swoim działaniem zrealizował znamiona przestępstwa zart. 286 § 1 k.k.w zw. zart. 294 § 1 k.k.w zb. zart. 297 § 1 k.k.w zb. zart. 270 § 1 k.k.w zw. zart. 11 § 2 k.k.w zw. zart. 12 k.k.w zw. zart. 65 § 1 k.k., podczas gdy wniosek taki jest nieuzasadniony, albowiem treśćart. 22 k.p.,art. 231 k.p.,81 k.p.oraz zgromadzony materiał dowodowy, przede wszystkim w postaci zeznań świadków:M. K.,B. P.,J. N.,J. K. (1),K. K.,G. K.,W. Z.,P. P. (2),L. S.,E. S. (2),J. K. (2),R. K.,E. S. (1),L. N.,J. W.iA. K.z którego nie wynika w sposób nie budzący wątpliwości, że oskarżonyZ. Ł.wiedział o tym, że niektóre dokumenty są nieautentyczne, nie pozwala na przyjęcie takiego ustalenia; - oraz poprzez przyjęcie, iż zgromadzony w sprawie materiał dowodowy daje podstawy do uznania, że oskarżonyZ. Ł.pozyskiwał przez znaczny okres czasu korzyści majątkowe w znacznym rozmiarze tym samym uczynił sobie z przestępstwa stałe źródło dochodu w sytuacji gdy, załączona przez niego do sprawy dokumentacja, jego postawa w toku procesu w tym złożone wyjaśnienia oraz zeznania świadków nie dają podstaw do takiego przyjęcia, zgodnie z treściąart. 64 k.k.i294 § 1 k.k. c) w zakresie punktu IV aktu oskarżenia i części wstępnej wyroku, że zachowanie oskarżonegoZ. Ł.mieściło się w granicach przestępstwa zart. 219 k.k.w zw. zart. 12 k.k., podczas gdy brak ku temu dostatecznych podstaw, bowiem w świetle zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego oraz regulacji zawartych wustawie z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych, brak jest ustawowych znamion przestępstwa. II. naruszenie przepisów postępowania, mające istotny wpływ na treść orzeczenia tj.: a)art. 167 k.p.k.w zw. zart. 193 k.p.k.poprzez nieprzeprowadzenie z urzędu dowodu w postaci powołania biegłego i sporządzenia przez niego opinii na okoliczność ustalenia rzeczywistej wysokości wyrządzonej przestępstwem szkody oraz określenia zarówno sposobu jak i podmiotu, na którego rzecz powinna nastąpić zapłata, bowiem rozstrzygnięcie niniejszych okoliczności w sposób właściwy wymaga wiadomości specjalnych, zwłaszcza, że suma wskazana przez Sąd w punkcie X wyroku, winna zostać pomniejszona o kwotę stanowiącą sumę odprowadzonych z tytułu zawartych umów składek na ubezpieczenie społeczne do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, z tytułu podatku dochodowego do Urzędu Skarbowego; b)art. 410 k.p.k.,art. 7 k.p.k.,5 § 2 k.p.k.poprzez ocenę dowodów podporządkowaną wydanemu orzeczeniu i rozstrzygnięcie wszelkich nie dających się usunąć wątpliwości w zakresie faktycznego pozostawania w stosunku pracyM. K.,B. P.,J. N.,J. K. (1),K. K.,G. K.,W. Z.,P. P. (2),A. P.,P. P. (1),L. S.,E. S. (2),J. K. (2),B. K.,R. K.,E. S. (1),L. N.,J. W.iA. K.zeZ. Ł., na niekorzyść oskarżonego, przy jednoczesnym pominięciu zeznań oskarżonegoZ. Ł.oraz świadków:M. K.,K. K.,B. P.,R. K.,J. N.,A. G.,P. P. (2),L. N.orazA. K., którzy konsekwentnie wskazywali, iż świadczyli pracę na rzecz(...). III. rażącą niewspółmierność orzeczonego środka karnego w postaci obowiązku naprawienia w całości szkody wyrządzonej przestępstwami, poprzez zapłatę na rzecz Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych kwoty 377. 932, 30 zł w terminie 3 lat od dnia uprawomocnienia się wyroku, jednak nie mniej niż 5 000 zł miesięcznie, w sytuacji, gdy treść przepisuart. 53 k.k.oraz aktualna sytuacja majątkowa, osobista a przede wszystkim zdrowotna oskarżonego, nawet przy zachowaniu przez niego należytej staranności, nie pozwala, na jego realizację w czasie i formie ustalonej przez Sąd I instancji. Formułując te zarzuty apelujący wniósł o: - zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zmianę kwalifikacji prawnej czynu i przyjęcie, że zachowanie oskarżonego stanowiło wykroczenie przeciwko prawom pracownika oraz przepisomustawy o systemie ubezpieczeń społecznychi wypełniło znamiona czynu określonego w treściart. 281 pkt 2 i 6 k.p.w zw. zart. 98 ust. l pkt 2 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznycha w konsekwencji umorzenie postępowania w trybieart. 17 § 1 pkt 6 k.p.k., bądź o - zmianę zaskarżonego wyroku w części dotyczącej orzeczonego środka karnego w postaci obowiązku naprawienia szkody w zakresie zarówno terminu wykonania obowiązku, jak też wysokości miesięcznej raty, poprzez ustalenie terminu jej wykonania na okres lat 5 od dnia uprawomocnienia się wyroku, ewentualnie o: - uniewinnienie oskarżonegoZ. Ł.od zarzucanych mu czynów bądź - uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje. Apelacja obrońcyR. T.jest zasadna w zakresie zarzutu sformułowanego w punkcie 1, natomiast w pozostałej części apelacja ta, a także apelacja obrońcyZ. Ł., jawią się jako przedwczesne. Przystępując do rozważań na temat poprawności zaskarżonego orzeczenia już na wstępie wypada zwrócić uwagę na taki jego mankament, którego istnienie, z jednej strony wręcz wymusza konieczność uchylenia tego orzeczenia, z drugiej zaś sprawia, że zarzuty podniesione w obu apelacjach, poza tym wspomnianym powyżej, są zdecydowanie przedwczesne. Istotę owego mankamentu materializuje zaś sprzeczność występująca pomiędzy dyspozytywną a motywacyjną częścią kwestionowanego wyroku. Dla jej zobrazowania należy natomiast przypomnieć, że w tej pierwszej, Sąd meriti ustalił, że przestępcze działania przypisaneR. T.ta miała zrealizować wspólnie i w porozumieniu zeZ. Ł., przy czym podkreślić trzeba, że wymieniona miała to uczynić w okresach od stycznia 2004 r. do maja 2006 r. (czyn przypisany oskarżonej w punkcie VI części rozstrzygającej zaskarżonego wyroku) i od października 2001 r. do czerwca 2006 r. (czyn przypisany oskarżonej w punkcie VII części dyspozytywnej zaskarżonego orzeczenia). Z kolei w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku Sąd Okręgowy ustalił, że z wnioskami kierowanymi do Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych a dotyczącymi refundacji kosztów zatrudnienia poszczególnych osób, oskarżona występowała w okresie do maja 2005 r., zaś później, to jest w okresie od czerwca 2005 r. do maja 2006 r., wnioski te osobiście wypełniał i wysyłał do wyżej wymienionej instytucjiZ. Ł.. Jednocześnie, w pisemnych motywach kwestionowanego orzeczenia Sąd pierwszej instancji poczynił ustalenie, które to sprowadza się do lakonicznego stwierdzenia, a mianowicie, żeR. T.była zatrudniona wfirmie (...)od 1993 roku z pewnymi przerwami (vide: str. 4 uzasadnienia zaskarżonego wyroku). Tego rodzaju spostrzeżenie dokonane przez Sąd Okręgowy, samo w sobie, rzecz jasna nie rodzi jeszcze wspomnianej wcześniej sprzeczności. Dopiero bowiem w kontekście dotychczas zgromadzonych dowodów nabiera ono dychotomicznego charakteru w stosunku do tych ustaleń faktycznych, które zostały odzwierciedlone w części rozstrzygającej zaskarżonego wyroku. Przekonując o słuszności tej tezy wystarczy się zaś odwołać do wyjaśnień zwerbalizowanych przez oskarżoną w dniu 12 czerwca 2006 r. (k. 463-468), a także do jej świadectwa pracy wfirmie (...)(k. 4380). I tak, analiza informacji wynikających z tych dowodów zdaje się wskazywać, że w okresie od 1 czerwca 2005 r. do 7 marca 2006 r.R. T.w ogóle nie świadczyła pracy na rzecz wyżej wymienionej firmy. A zatem, skoro we wskazanym czasie nie była w niej zatrudniona, to niejako oczywistym jest, że wówczas nie mogła, jak odmiennie przyjmuje to Sąd Okręgowy, przygotowywać dokumentacji, na podstawie którejZ. Ł.opracowywał wnioski o refundację kosztów zatrudnienia. Innymi więc słowy, skoro Sąd orzekający ustalił w pisemnych motywach zaskarżonego wyroku, że zatrudnienieR. T.wfirmie (...)było „przeplatane” przerwami, zaś jedna z nich, jak się wydaje, zawierała się w okresie od 1 czerwca 2005 r. do 7 marca 2006 r., to taki stan rzeczy jest sprzeczny z tym, który został przedstawiony w części dyspozytywnej kwestionowanego orzeczenia, a wedle to którego oskarżona miała realizować przestępcze działania również po 1 czerwca 2005 r. Zaprezentowany powyżej, dychotomiczny charakter ustaleń faktycznych poczynionych przez Sąd pierwszej instancji w konsekwencji nie pozwala się zorientować jaki według tego Sądu jest rzeczywisty zakres odpowiedzialności karnejR. T.. Wątpliwości występujące na tym tle pozostawiają również otwartym pytanie, czy wszystkie zachowania składające się na czyny przypisaneZ. Ł.w punktach III i IV części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku wymieniony zrealizował wspólnie i w porozumieniu zR. T.. Precyzja jeśli chodzi o tę ostatnią okoliczność jest zaś konieczna, a to choćby dlatego, że, na przykład, rzutuje ona na stopień szkodliwości społecznej czynów (oczywiście przy hipotetycznym założeniu, że oskarżony w ogóle je popełnił) i w efekcie może determinować prawidłowość rozstrzygnięcia w przedmiocie kary. Mankament, którym dotknięty jest zaskarżony wyrok sprawia, że w obecnym kształcie ostać się on nie może. W związku z tym, Sąd odwoławczy, kierując się treściąart. 436 kpkorazart. 437 § 2 kpk, wyrok ten uchylił, a sprawę obojga oskarżonych przekazał do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji. Procedując w niniejszej sprawie po raz kolejny Sąd pierwszej instancji obowiązany będzie ponownie zrealizować cały proces orzeczniczy, przy czym gromadząc dostępne dowody, w przypadku tych o charakterze osobowym, Sąd orzekający może skorzystać z możliwości przewidzianej wart. 442 § 2 kpk, chyba że wyniki postępowania, mimo wszystko, zrodzą konieczność przeprowadzenia tych dowodów (wszystkich albo niektórych z nich) bezpośrednio na rozprawie. Jeśli zaś Sąd Okręgowy dojdzie do przekonania o sprawstwie i winie oskarżonych, jego obowiązkiem będzie również, a właściwie przede wszystkim, ustalenie okresu bądź okresów, w którychR. T.nie była zatrudniona wfirmie (...), a następnie, precyzyjne określenie na tej podstawie zakresu jej odpowiedzialności karnej. Uwzględniając ustalenia poczynione w tej materii, Sąd orzekający musi również wskazać, które zachowania składające się na czyny opisane w punktach III i IVZ. Ł.zrealizował sam, a które we współdziałaniu zR. T.. Powinnością Sądu pierwszej instancji będzie również ustosunkowanie się do pozostałych uwag przedstawionych w apelacjach obrońców oskarżonych.
```yaml court_name: Sąd Apelacyjnyw Szczecinie date: '2013-04-24' department_name: II Wydział Karny judges: - Maciej Żelazowski - Grzegorz Chojnowski - Piotr Brodniak legal_bases: - art. 70 § 1 pkt. 1 kk - art. 170 § 1 pkt 3 k.p.k. - art. 281 pkt 2 i 6 k.p. - art. 98 ust. l pkt 2 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych recorder: sekr. sądowy Emilia Biegańska signature: II AKa 62/13 ```
150500000000503_I_ACa_000709_2013_Uz_2014-01-31_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I ACa 709/13 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 31 stycznia 2014 r. Sąd Apelacyjny w Białymstoku I Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący : SSA Jarosław Marek Kamiński (spr.) Sędziowie : SA Elżbieta Bieńkowska SA Beata Wojtasiak Protokolant : Sylwia Radek - Łuksza po rozpoznaniu w dniu 31 stycznia 2014 r. w Białymstoku na rozprawie sprawy z powództwaZ. K. przeciwkoSpółdzielni Mieszkaniowej (...)wŁ. o zapłatę na skutek apelacji powoda od wyroku Sądu Okręgowego w Białymstoku z dnia 4 września 2013 r. sygn. akt I C 923/13 I oddala apelację; II odstępuje od obciążania powoda kosztami procesu w instancji odwoławczej. UZASADNIENIE Z. K.pozwałSpółdzielnię Mieszkaniową (...)wŁ.o zapłatę kwoty 10.000.000zł tytułem odszkodowania. Roszczenie swe wywodził z bezprawnego, w jego ocenie, pobierania przez pozwaną opłat czynszowych związanych z eksploatacją przysługującego mu spółdzielczego własnościowegolokalu mieszkalnego nr (...), położonego przyul. (...)wŁ.. Kwestionował też wkład pozwanej w budowę budynku, w którym znajduje się zajmowany przez powoda lokal. Pozwana Spółdzielnia Mieszkaniowa wniosła o oddalenie powództwa w całości, wskazując, że z racji posiadania w/w ograniczonegoprawa rzeczowegodo lokalu, jest on obowiązany uczestniczyć w kosztach związanych z eksploatacją i utrzymaniem nieruchomości stanowiących mienie spółdzielni przez uiszczanie opłat zgodnie z postanowieniami statutu; pobieranie przez nią opłat w tym zakresie nie jest zatem bezprawne; ponadto powód nie wykazał szkody. Sąd Okręgowy w Białymstoku wyrokiem z dnia 4 września 2013 r. w sprawie I C 923/13 oddalił powództwo i odstąpił od obciążania powoda kosztami procesu. Sąd ustalił, że na podstawie aktu notarialnego z dnia 8 października 2007r. Rep.(...)powód nabył wraz ze swoją żonąE. K.spółdzielcze własnościowe prawo dolokalu mieszalnego nr (...), znajdującego się w zasobachSpółdzielni Mieszkaniowej (...)wŁ., położonego przyul. (...)wŁ.. W związku z zaistnieniem po stronie powoda zadłużenia z tytułu opłat eksploatacyjnych posiadanego mieszkania, spółdzielnia wystąpiła przeciwkoZ. K.z pozwem o zapłatę kwoty 2.348,13 zł według stanu na dzień 31.01.2013 r. Wyrokiem w sprawie I C 811/13 Sąd Rejonowy w Białymstoku zasądził odZ. K.na rzecz spółdzielni żądaną kwotę 2.348,13zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 20 marca 2013 r. Sąd Okręgowy, oceniając przedmiotowe roszczenie odszkodowawcze, uznał, że ma ono związek z pobieraniem przez pozwaną spółdzielnię opłat eksploatacyjnych, które, zdaniem powada, są bezprawne. Powód upatrywał więc szkody w tym, że pozwana nakłada na niego obowiązek opłat eksploatacyjnych, które następnie egzekwuje w drodze egzekucji komorniczej. Sąd wskazał, że do przesłanek odpowiedzialności deliktowej należą: zdarzenie, z którym system prawny wiąże odpowiedzialność na określonej zasadzie, oraz szkoda i związek przyczynowy między owym zdarzeniem a szkodą. Przy ustalaniu odpowiedzialności z tytułu czynów niedozwolonych znajdują zastosowanie przepisy ogólne dotyczące związku przyczynowego, szkody i sposobów jej naprawienia (art. 361-363 k.c.). Jednak, w jego ocenie, powód nie zdołał wykazać żadnej z tych przesłanek, a przede wszystkim nie udowodnił, by miało miejsce bezprawne (a zatem sprzeczne w określoną normą prawną lub zasadami współżycia społecznego) zdarzenie, z którego wynikła szkoda. Działanie pozwanej, w ocenie Sądu, znajdowało bowiem oparcie w przepisieart. 4 ust. 1 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowychoraz w § 20 ust. 1 w zw. z § 22 ustęp 1 Statutu Spółdzielni, co zostało potwierdzone już w w/w prawomocnym wyroku Sądu Rejonowego w Białymstoku z dnia 28 maja 2013 r., I C 811/13. Nadto powód nie wykazał podstawowej przesłanki odpowiedzialności deliktowej, którą jest szkoda rozumiana jako uszczerbek w majątku poszkodowanego, którego doznał on wbrew swojej woli. Dla ustalenia zaistnienia szkody oraz jej wysokości porównuje się rzeczywisty stan majątku po zdarzeniu sprawczym z hipotetycznym stanem, jaki by istniał gdyby nie zaszło zdarzenie powodujące szkodę. Przyjmuje się przy tym, że na wysokość szkody majątkowej mają wpływ wyłącznie kryteria ekonomiczne, a nie przeżycia psychiczne poszkodowanego. Musi zatem istnieć możliwość określenia takiej wartości przy zastosowaniu obiektywnych kryteriów, a nie subiektywnych poglądów i odczuć. Powód opierał zaś swoje roszczenie na subiektywnym przekonaniu o istnieniu szkody, której wysokość dowolnie wskazał w oderwaniu od jakichkolwiek kryteriów majątkowych, nie uzasadniając ich w żaden sposób i nie zgłaszając na te okoliczność żadnych dowodów. Wobec powyższego, Sąd oddalił powództwo na podstawieart. 415 k.c., a o kosztach postępowania orzekł na mocyart. 102 k.p.c.w zw. zart. 113 ust. 4 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych. Powód wniósł apelację od powyższego wyroku, zaskarżając go w całości. Zarzucił niezgodność wyroku z prawem z uwagi na fakt, że, w jego przekonaniu, pozwana niezasadnie nalicza wobec niego opłaty związane z eksploatacją przedmiotowego mieszkania. Wnosił o załączenie do akt niniejszej sprawy akt innych spraw wymienionych w apelacji, a toczących przed Sądami: Rejonowym i Okręgowym wB.oraz Okręgowym wS., a nadto akt Urzędu Miejskiego wB., Prokuratury Rejonowej w Białymstoku i innych, zarzucając blokowanie przez sądy niższych instancji dostępu do w/w akt w celu zatuszowania przestępstwa, polegającego na zmowie dla uzyskania korzyści przez władze pozwanej Spółdzielni Mieszkaniowej wŁ.i naruszenie poszczególnych przepisówKonstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,Kodeksu postępowania cywilnegoikodeksu cywilnego, nie wskazując jednakowoż na czym naruszenie to w kontekście niniejszej sprawy miałoby polegać. Wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku przez uwzględnienie jego powództwa albo o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje. Apelacja powoda była nieuzasadniona i podlegała oddaleniu. Sąd Apelacyjny w pełni podzielił ustalenia Sądu Okręgowego i dokonaną przez niego ocenę prawą, przyjmując je za własne. Poczynając od kwestii proceduralnych, należy wskazać, że zgłoszony w apelacji wniosek dowodowy o dołączenie do akt niniejszej sprawy, akt innych postępowań prowadzonych przez sądami, prokuraturą i urzędami z udziałem powoda, nie mógł być uwzględniony. Po pierwsze został on uznany za spóźniony, w rozumieniuart. 368 § 1 pkt 4w zw. zart. 381 k.p.c., ponieważ powód nie wykazał, by dowodów tych nie mógł zgłosić w postępowaniu przed Sądem pierwszej instancji, a po wtóre, z uwagi na fakt, że nie miały one żadnego znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy i jako takie były zbędne, zgodnie zart. 227 k.p.c.Pozwany uzasadniał konieczność dołączenia tych akt w celu „zapobiegania przewlekaniu spraw sądowych” (k. 152v akapit 4.); wywodził, że niniejsza sprawa ma charakter złożony z wielu spraw sądowych „które również legalizowały proceder dokonywany przez panaJ. O.w celu pozbawienia mnie i moich dzieci majątku” (k. 152 akapit 1.), nie wykazywał jednak żadnego ich związku z przedmiotem sprawy niniejszej. Tymczasem, wbrew stanowisku powoda, zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie daje żadnych podstaw do przyjęcia jego roszczenia za uzasadnione. Jak słusznie przyjął Sąd Okręgowy, z dokumentacji przedstawionej przez pozwaną Spółdzielnię Mieszkaniową wynika, że jest on jej członkiem i uprawnionym z tytułu spółdzielczego własnościowego prawa do w/w lokalu (k. 73-83). Tylko z tego powodu, zgodnie zart. 4 ust. 1 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowychoraz w § 20 ust. 1 w zw. z § 22 ust. 1 Statutu Spółdzielni, jest on zobowiązany do uiszczania opłat związanych z kosztami eksploatacyjnymi lokalu, które z kolei zostały wyszczególnione w § 21 Statutu. Przepisy te nie zostały uchylone żadnym aktem prawnym, obowiązują i mają charakter wiążący. Postępowanie Spółdzielni zgodnie z nimi oraz stosowanie ich przez sądy, choćby poprzez uwzględnienie powództwa Spółdzielni Mieszkaniowej wŁ.przeciwkoZ. K.o zapłatę zaległego czynszu (sprawa I C 811/13), nie stanowi zatem naruszenia praw obywatelskich i zasad określonych wart. 32, 45, 47, 48, 51, czy innychKonstytucji RP, tudzież przepisówkodeksu postępowania cywilnego, czykodeksu cywilnego. Pobieranie opłat związanych z użytkowaniem przez powoda lokalu mieszkalnego, jest także zgodne z zasadami współżycia społecznego. Niezależnie od powyższego, powód w toku postępowania w żaden sposób nie dowodził też faktu poniesionej szkody, ani jej wysokości. Kwoty uiszczane na rzecz Spółdzielni z tytułu eksploatacji, a wynikające z przedłożonych dowodów wpłaty (k. 144), sięgają w sumie rzędu kilku tysięcy złotych. Powód żądał zaś odszkodowania w wysokości 10.000.000 zł. Przyjmując zatem, że powód nie wykazał bezprawności działania pozwanej w rozumieniuart. 415 k.c., ani samej szkody, Sąd Apelacyjny uznał wyrok Sądu Okręgowego za odpowiadający prawu i oddalił apelację powoda na mocyart. 385 k.p.c. Mając zaś na względzie wyjątkowo trudną sytuację majątkową powoda, wynikającą z faktu jego całkowitej niezdolności do pracy i osiągania z tego tytułu renty w kwocie około 415 zł, Sąd Apelacyjny, w oparciu oart. 102 k.p.c.odstąpił od obciążania go kosztami przegranego postępowania odwoławczego.
```yaml court_name: Sąd Apelacyjnyw Białymstoku date: '2014-01-31' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Beata Wojtasiak - Elżbieta Bieńkowska - Jarosław Marek Kamiński legal_bases: - art. 361-363 k.c. - art. 4 ust. 1 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych - art. 368 § 1 pkt 4 - art. 113 ust. 4 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych - art. 32, 45, 47, 48, 51 recorder: Sylwia Radek - Łuksza signature: I ACa 709/13 ```
154010000003027_VI_GC_000319_2014_Uz_2015-06-22_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VI GC 319/14 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 22 czerwca 2015 r. Sąd Okręgowy w Rzeszowie VI Wydział Gospodarczy w składzie następującym: Przewodniczący: SSO Anna Walus-Rząsa Protokolant: st. sekretarz sądowy Magdalena Kamuda po rozpoznaniu w dniu 9 czerwca 2015 r. w Rzeszowie na rozprawie sprawy z powództwa:(...)Fundusz Inwestycyjny Zamknięty wK. przeciwko:(...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnościąwR. o uchylenie uchwały I.oddala powództwo, II. zasądza od powoda(...)Fundusz Inwestycyjny Zamknięty wK.na rzecz pozwanego(...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąwR.kwotę 720 zł ( siedemset dwadzieścia złotych) tytułem kosztów zastępstwa procesowego. Sygn. akt VI GC 319/14 UZASADNIENIE wyroku z dnia 22 czerwca 2015 r. Pozwem skierowanym przeciwkospółce (...) sp. z o.o.wR.powód(...)Fundusz Inwestycyjny Zamknięty z siedzibą wK.wniósł o uchylenie uchwały nr 4/2014 Nadzwyczajnego Zgromadzenia Wspólników(...) sp. z o.o.wR.z dnia 21 sierpnia 2014 r. w przedmiocie nałożenia na wszystkich wspólników spółki obowiązku wniesienia dopłat, jako sprzecznej z umową pozwanej spółki, z dobrymi obyczajami oraz godzącą w interesy spółki i mającą na celu pokrzywdzenie wspólnika. Nadto powód wniósł o zasądzenie na jego rzecz kosztów procesu według norm przepisanych. W uzasadnieniu wskazał, że jest wspólnikiem pozwanej spółki, nadto podał, iż podczas Nadzwyczajnego Zgromadzenia Wspólników w dniu 21 sierpnia 2014r. głosował przeciwko uchwale objętej niniejszym pozwem, a po jej podjęciu zgłosił wobec niej sprzeciw. Jako podstawę swoich roszczeń powód wskazałart. 249 k.s.h., podając iż przedmiotowa uchwała jest sprzeczna z umową pozwanej spółki, z dobrymi obyczajami oraz godzi w interesy spółki i ma na celu pokrzywdzenie wspólnika. Naruszenia umowy spółki powód upatrywał w okoliczności, że § 11 ust. 2 umowy spółki stanowi, iż ustanowienie obowiązku dopłat dla swej skuteczności wymaga zgody wszystkich wspólników wyrażonej na piśmie. Zatem zdaniem powoda za nieskuteczną i niewiążącą należy uznać uchwałę o ustanowieniu dopłat, która nie zostanie poprzedzona złożeniem oświadczeń przez wspólników, w których obowiązek taki zostanie przez niech przyjęty dobrowolnie. Powód zaznaczył, że nie złożył oświadczenia o przyjęciu obowiązku dopłat, mimo to przedmiotowa uchwała została podjęta. W ocenie powoda powyższe powoduje jej bezskuteczność. Powód podkreślił, iż wskazane naruszenie postanowień umowy miało znaczący wpływ na treść powziętej uchwały, zachowując bowiem warunki przewidziane dla skutecznego ustanowienia dopłat w pozwanej spółce koniecznym było uprzednie jednomyślne działanie wszystkich wspólników, wyrażone pod rygorem skutecznego powzięcia uchwały. Powód nadto wskazał, iż zaskarżona uchwała jest sprzeczna z dobrymi obyczajami bowiem podczas podejmowania przedmiotowej uchwały z pełną świadomością doszło do niedotrzymania postanowień umowy spółki i sprzeniewierzono się nie tylko wpisanej w nią zasadzie jednomyślności wspólników przy nałożeniu na nich obowiązku dopłat ale i przyzwoitego zachowania względem siebie wspólników spółki, co w ocenie powoda jest naruszeniem dobrych obyczajów. Powód wskazał także, iż za naruszenie dobrych obyczajów należy również uznać brak uzasadnienia dla żądania dopłat. Powód podał, iż przedmiotowa uchwała ma na celu jego pokrzywdzenie, bowiem powoduje osłabienie jego pozycji wspólnika. Nadto uchwała godzi również w interesy pozwanej spółki, wpływając negatywnie na wiarygodność i zaufanie do działań jej organów. Zdaniem powoda oczywiste jest, że wspólnik pełniący jednocześnie funkcję prezesa i jedynego członka zarządu spółki powinien znać zapisy umowne aktu założycielskiego spółki, a mimo to celowo podjął czynności w celu uchwalenia dopłat pomimo braku przesłanki skuteczności tej uchwały w świetle postanowień umowy spółki. Działanie takie zdaniem powoda należy uznać za celowe i podważające wiarygodność spółki. Powód podkreślił także, iż działanie takie może mieć wpływ na zewnętrzne stosunki spółki, bowiem nie jest atrakcyjnym kontrahentem spółka, która działa niezgodnie z przepisami określającymi jej byt prawny. Powód akcentował również okoliczność, iż odmówiono mu wglądu w dokumentację pozwanej spółki, co godzi w jego prawa a nadto nie pozwoliło mu na ocenę zasadności uchwały. W odpowiedzi na pozew (k. 113-123) pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie na jego rzecz kosztów procesu. W obszernym uzasadnieniu swojego stanowiska szczegółowo odniósł się do zarzutów powoda wykazując – w swojej ocenie – ich bezpodstawność. Strona pozwana przyznała, iż prawdziwe są fakty odnośnie stanu właścicielskiego w spółce, zwołania Nadzwyczajnego Zgromadzenia Wspólników(...) sp. z o.o.na dzień 21 sierpnia 2014 r., wysłania powodowi pisemnego powiadomienia wraz z porządkiem obrad a także podjęcia zaskarżonej uchwały. Pozwany nie podzielił twierdzeń powoda w przedmiocie oceny uzasadnienia podjętej uchwały, wskazując, iż było ono rzeczowe i kompletne. W zakresie dostępu powoda do dokumentacji pozwanej spółki, pozwany wskazał, iż twierdzenia pozwu są tylko częściowo prawdziwe, naprowadzając przy tym, iż pismem z dnia 24 czerwca 2014 r. pozwany poinformował powoda o możliwości wglądu do dokumentacji spółki w szeroko zakreślonych ramach czasowych, wskazując dalej, że odmowa dotyczyła jedynie przesłania dokumentów spółki. W ocenie pozwanego powód w wybiórczy sposób traktuje elementy stanu faktycznego w celu stworzenia wrażenia, że pozwana spółka odmawia wspólnikowi jego ustawowego prawa zart. 212 k.s.h.Pozwany wskazał także, iż powód – wbrew odmiennemu stanowisku prezentowanemu w pozwie - pozytywnie ustosunkował się w trakcie zgromadzenia, które odbyło się w dniu 27 czerwca 2014 r. do nałożenia obowiązku dopłat. Odnosząc się do twierdzeń i zarzutów w przedmiocie podnoszonej przez powoda sprzeczności uchwały nr 4/2014 z umową spółki, pozwany podkreślił, iż zarzut powoda jakoby podjęta uchwała była sprzeczną z umową spółki wynika najprawdopodobniej z niezrozumienia § 11 ust. 1 i 2 umowyspółki (...) Sp. z o.o.i w konsekwencji opiera się na błędnej wykładni wskazanych postanowień umownych. Pozwany zaznaczył, że w umowiespółki (...)odróżnia się dwie kwestie: podjęcie uchwały o nałożeniu obowiązku dopłat (§ 11 ust. 1 umowy) oraz ustanowienie obowiązku dopłat (§ 11 ust. 2 umowy), podając dalej, iż sama uchwała o ustanowieniu dopłat nie wymaga zgody wszystkich wspólników, natomiast „ustanowienie obowiązku dopłat", o którym mowa w § 11 ust. 2 umowy spółki takiej zgody wymaga. Ta zgoda wszystkich wspólników jest dodatkowym, obok uchwały o nałożeniu dopłat, wymogiem skutecznego ustanowienia obowiązku dopłat. Pozwany podkreślił, iż zaskarżona uchwała nie rodzi po stronie wspólników obowiązku uiszczania dopłat, bowiem ustanowienie tego obowiązku, mimo prawidłowo podjętej uchwały, nie nastąpiło, a to z uwagi na brak pisemnej zgody wszystkich wspólników. Pozwany wskazał, że niezrozumiałe jest, z jakiej przyczyny powód zaskarża uchwałę nr 4/2014 o dopłatach, skoro obowiązek dopłat, i tak po stronie wspólników nie powstaje (brak bowiem było pisemnej zgody wszystkich wspólników), w konsekwencji dopłat nie da się od wspólników wyegzekwować. Pozwany podał także, iż sprzeczność uchwały zgromadzenia wspólników z umową spółki nie może stanowić samoistnej przesłanki do jej uchylenia, powołując się w tym zakresie na stanowisko doktryny i orzecznictwa. Odnosząc się do twierdzeń i zarzutów w przedmiocie podnoszonej przez powoda sprzeczności zaskarżonej uchwały z dobrymi obyczajami pozwany podkreślił, iż sprzeczność z dobrymi obyczajami nie może być samoistną przesłanką do uchylenia uchwały, dodając dalej, iż w takim przypadku wymagane jest wykazanie przez powoda co najmniej jednej z dwóch innych przesłanek, tj. sprzeczności uchwały z interesem spółki lub nakierowanie uchwały na pokrzywdzenie wspólnika. Pozwany wskazał, iż zaskarżona uchwała nie narusza dobrych obyczajów powołując się przy tym, że żądanie uiszczenia dopłat było uzasadnione i uzasadnienie to zostało przedstawione powodowi. Dodał przy tym, iż stanowisko pozwanego w kwestii dopłat nie zostało poprzedzone choćby próbą uzyskania jakichkolwiek bliższych informacji o celu tych dopłat. Pozwany podkreślił także, iż informacje, których powód domagał się w związku z przysługującym mu uprawnieniem zart. 212 k.s.h.miały na celu tylko i wyłącznie uzyskanie danych pozostających bez żadnego związku z ewentualnymi dopłatami. Spółka naprowadzała również, że dokumenty, co do których zarząd pozwanej spółki odmówił ich ujawnienia zawierają informacje, których ujawnienie przez zarząd pozwanej spółki, także wobec wspólnika, prowadziłoby do odpowiedzialności członka zarządu na podstawie przepisów ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji. Odnosząc się do twierdzeń i zarzutów w przedmiocie podnoszonej przez powoda okoliczności, iż zaskarżona uchwała ma na celu pokrzywdzenie wspólnika, pozwany wskazał, że zarzut ten jest bezpodstawny. Pozwany podał, iż argument, jaki podnosi powód dla uzasadnienia faktu, że uchwała nr 4/2014 ma na celu pokrzywdzenie wspólnika to zła sytuacja gospodarcza spółki, co w jego ocenie jest niezasadne. Pozwany podkreślił, iż pozwana spółka została zawiązana w ściśle określonym celu, tj. do ukończenia budowygalerii (...), a następnie wynajęcia powierzchni handlowej (tzw. komercjalizacji). Obecnie celem pozwanej spółki jest wyłącznie zarządzanie tą galerią. Proces inwestycyjny związany z budową przedmiotowej nieruchomości charakteryzował się dużą kapitałochłonnością. W związku z tym do realizacji tego celu niezbędnym było pozyskanie kapitału zewnętrznego (kredytu). Podkreślił, iż pozwana spółka nie popadała w zadłużenie, czy też stany niewypłacalności. Natomiast na etapie zarządzania galerią handlową (stan aktualny) stan zobowiązań uległ radykalnemu zmniejszeniu, główne ze względu na zysk jaki pozwana spółki generuje. Pozwany podkreślił, iż obecna sytuacja finansowa pozwanej spółki nie stwarza żadnych podstaw do twierdzeń o „zagrożeniu upadłością". Spółka terminowo dokonuje spłaty zaciągniętych kredytów, nie zalega z zapłatą należności publicznoprawnych (US, ZUS, etc), nie ma również zaległych zobowiązań względem kontrahentów, co więcej w dwóch kolejnych latach obrotowych pozwana spółka odnotowała spory zysk netto. Pozwany powołał się również na okoliczność, iż nałożenie obowiązku dopłat nie może krzywdzić jednego ze wspólników, bowiem dopłaty obciążają wszystkich wspólników równomiernie w stosunku do ich udziałów. W przedmiocie stanowiska powoda, iż zaskarżona uchwała godzi w interes spółki, pozwany wskazał, że dokapitalizowanie spółki nie godzi w jej interesy i nie prowadzi do naruszenia lub choćby zagrożenia interesu majątkowego spółki. W konkluzji pozwany wskazał, iż sprzeciw złożony przez pełnomocnika powoda nie spełnia wymogów sprzeciwu, o którym mowa wart. 250 pkt 2 k.s.h., a w konsekwencji, że wspólnik nie ma czynnej legitymacji procesowej do zaskarżenia uchwały nr 10/2014, co z kolei powinno prowadzić do oddalenia powództwa na tej podstawie. Pismem procesowym z dnia 03 listopada 2014 r. (k. 269-276) powód szczegółowo ustosunkował się do twierdzeń i zarzutów pozwanego wyrażonych w odpowiedzi na pozew, podtrzymując dotychczas wyrażone stanowisko. W ocenie strony powodowej podstawowym argumentem uzasadniającym sprzeczność zaskarżonej uchwały z dobrymi obyczajami jest fakt, iż powód nie miał i nie ma możliwości zbadania stanu finansowego spółki w celu stwierdzenia zasadności i prawidłowości nałożenia obowiązku uiszczenia dopłat. Powód podniósł także, iż pozwany podkreślając fakt, że podjęta uchwała nie rodzi obowiązku dopłat ponieważ dla powstania takiego obowiązku konieczna jest pisemna zgoda wspólników, mimo wszystko broni jej na kilku stronach pisma, co zdaniem powoda rodzi konieczność jego reakcji. Powód podkreślił, iż uchwała przewidująca znaczne obciążenie finansowe wspólnika poprzez nałożenie obowiązku dopłat w przypadku braku możliwości zapoznania się przez wspólnika z sytuacją majątkową spółki wyczerpuje przesłankę dobrych obyczajów określoną wart. 249 k.s.h.Powód wskazał również, że spółka jest jego dłużnikiem, nadto odnosząc się do podniesionego zarzutu braku legitymacji biernej wskazał, iż jest on chybiony. W dalszym toku postępowania strony podtrzymały dotychczas wyrażone stanowiska. Sąd ustalił następujący stan faktyczny: Powód(...)Fundusz Inwestycyjny Zamknięty z siedzibą wK.jest wspólnikiem pozwanejspółki (...) sp. z o.o.wR.posiadającym w niej 98 udziałów o łącznej wartości 247.450,00 zł. Pozostałymi wspólnikami wymienionej spółki sąM. P. (1), która posiada w niej 50 udziałów o łącznej wartości 126.250 zł orazM. P. (2), który również posiada w niej 50 udziałów o łącznej wartości 126.250 zł. Zarząd ww. spółki jest jednoosobowy – prezesem zarządu jest wspólniczkaspółki (...). Pomiędzy powodem aspółką (...) sp. z o.o.istnieje spór w przedmiocie odmowy udostępnienia powodowi części dokumentacji spółki. Pismem z dnia 24 czerwca 2014 r. pozwany poinformował powoda o możliwości wglądu do dokumentów związanych ze zgromadzeniem wspólników zwołanym na dzień 27 czerwca 2014 r., i jedocześnie poinformował po raz kolejny o odmowie udostępnienia mu treści umowy najmu zawartej przez spółkę z jej kontrahentem(...)sp. o.o. W kolejnej korespondencji stron z dnia 25 czerwca 2014 r. pozwany przesłał powodowi żądanie przez niego dokumenty w postaci kopii opinii i raportu z badania sprawozdania finansowego spółki za rok obrotowy 2013 przez biegłego rewidenta. Uchwałą nr(...)r. z dnia 13 sierpnia 2014 r. zarząd(...) sp. z o.o.odmówił udostępnienia powodowi wydruku operacji bankowych spółki dokonanych na wszystkich przypisanych jej rachunkach w okresie do dnia 1 stycznia 2013 r. do dnia 30 czerwca 2014 r., oraz wszelkich zawartych umów najmu pomiędzy spółką, a osobami trzecimi, oraz ogółu dokumentacji związanej z realizacją tych umów. Pismem z dnia 14 października 2014 r. powód złożył do Sądu Rejonowego wR.wiosek o zobowiązanie zarządu pozwanego do udostępnia powodowi wglądu do ksiąg handlowych oraz udostępnienia dokumentów w postaci wydruku operacji bankowych pozwanej spółki dokonanych na wszystkich przypisanych jej rachunkach w okresie od 01.01.2013 r. do 30.06.2014 r. oraz umożliwienie zapoznania się przez powoda z umowami najmu zawartymi przez pozwanego z podmiotami trzecimi oraz ogółem dokumentacji związanej z realizacją tych umów oraz wszelkich umów sponsorskich. W odpowiedzi na wniosek pozwany wniósł o jego oddalenie. Uchwałą nr 01/2015 z dnia 19.01.2015 r. zarząd(...) sp. z o.o.odmówił udostępnienia powodowi kopii umów sponsorskich zawartych przez spółkę. dowód : odpis z KRS (k. 25-31), pismo pozwanego z dnia 24.06.2014 r. wraz z dowodem nadania (k. 41, 131-132), uchwała nr 1 zarządu(...) sp. z o.o.z dnia 23.06.2014 r. wraz z uzasadnieniem (k. 42-43, 133), uchwała nr(...)z dnia 13 sierpnia 2014 r. wraz z uzasadnieniem (k. 44-46), pismo pozwanego z dnia 13.08.2014 r. (k. 47), e-mail z dnia 18 czerwca 2014 r. (k. 134), e-mail z dnia 24 czerwca 2014 r. (k. 135), pismo pozwanego z dnia 25.06.2014 r. (k. 136), pismo pozwanego z dnia 13.08.2014 r. (k. 137), pismo powoda z dnia 14. 10.2014 r. (k. 399), wniosek skierowany do SR wR.z dnia 14.10.2014 r. (k. 399- 401), odpowiedź na wniosek z dnia 07.11.2014 r. (k. 402-415), uchwała nr(...)z dnia 19.01.2015 r. wraz z uzasadnieniem (k. 459-461) Zgodnie z aktem założycielskimspółki (...) sp. z o.o., wspólnicy mogą zostać zobowiązani do wniesienia dopłat nie przekraczających stukrotnej wartości nominalnej posiadanych przez nich udziałów, na mocy uchwały Zgromadzenia Wspólników, w której zostaną określone wysokości oraz terminy wniesiona dopłat (§ 11 ust. 1 aktu założycielskiego). W ust. 2 § 11 aktu założycielskiego spółki zapisano, iż niezależnie od uchwały, o której mowa w ust. 1 § 11 aktu założycielskiego, ustanowienie obowiązku dopłat wymaga dla swej skuteczności zgody wszystkich Wspólników wyrażonej na piśmie. dowód : akt założycielskispółki (...) sp. z o.o.(k. 32-36, 140-142) W dnu 27 czerwca 2014 r. odbyło się Zwyczajne Zgromadzenie Wspólnikówspółki (...) sp. z o.o., podczas którego omawiano budżet spółki oraz poruszano kwestie jej dofinasowania, w tym m. in. poprzez dopłaty. Rozmowy prowadzone przez wspólników na ww. zgromadzeniu zwyczajnym spółki w przedmiocie dopłat do udziałów nie miały jednak charakteru wiążącego. Pismem z dnia 31 lipca 2014 r. zarząd pozwanej spółki powiadomił powoda o zwołaniu Nadzwyczajnego Zgromadzenia Wspólników na dzień 21 sierpnia 2014 r. w siedzibie spółki. W zawiadomieniu wskazano, iż w porządku obrad znajduje się punkt dotyczący podjęcia uchwały w sprawie zobowiązania wszystkich wspólników do wniesienia dopłat do udziałów. W piśmie podano dalej, iż w zakresie zobowiązania wspólników do wniesienia dopłat na udziały zarząd spółki rekomenduje, aby wartość tych dopłat wynosiła 101.000,00 zł w stosunku do każdego udziału, a termin ich wniesienia wyznaczony został do dnia 30 września 2014 r. Nadto wskazano, iż celem dokapitalizowania spółki jest sfinansowanie wydatków inwestycyjnych dotyczących komercjalizacji i rekomercjalizacji Galerii Handlowej oraz częściowa spłata rat kredytu. Jednocześnie na podstawie § 11 ust. 2 aktu założycielskiego zarząd spółki wezwał wszystkich wspólników do nadesłania bądź złożenia w siedzibie spółki w terminie do dnia 21 sierpnia 2014 r. do godz. 10:00 pisemnej zgody na ustanowienie obowiązku dopłat do udziałów. W odpowiedzi na powyższe powód pismem z dnia 13 sierpnia 2014 r. powiadomił pozwanego, iż nie zgadza się na dokapitalizowanie spółki poprzez wniesienie dopłat do posiadanych udziałów. Decyzję uzasadnił deficytem wiedzy w zakresie podstawowych informacji finansowych dotyczących spółki, nieprawidłowością jej dokumentacji oraz znaczną wysokością planowanych dopłat. Pozwany pismem z dnia 26 sierpnia 2014r. ustosunkował się do wyrażonych przez powoda wątpliwości podnosząc m.in., iż środki z dopłat mają zostać przeznczone na komercjalizację i rekomercjalizacjęM.Hall tj. na procesy mające przynosić spółce w przyszłości zysk. Dodał także, iż kwestia dopłat była poruszana za zwyczajnym zgromadzeniu spółki, które miało miejsce 27 czerwca 2014 r. W dniu 21 sierpnia 2014 r. Nadzwyczajne Zgromadzenie Wspólnikówspółki (...) sp. z o.o.podjęło uchwałę nr(...), w której postanowiono nałożyć na wszystkich wspólników spółki obowiązek wniesienia dopłat w wysokości 101.000,00 zł w stosunku do każdego udziału jaki posiada wspólnik w kapitale zakładowym spółki na dzień podejmowania uchwały. Jednocześnie stwierdzono, że Nadzwyczajne Zgromadzenie Wspólników podejmie w przyszłości odpowiednią uchwałę w przedmiocie zwrotu dopłat (§ 1). Ustalono obowiązek uiszczenia dopłat do dnia 30 września 2014 r. (§ 2) oraz wskazano, iż uchwała wchodzi w życie z dniem podjęcia (§ 3). Za podjęciem uchwały oddano 100 głosów, przeciwko oddano 98 głosów, nikt od głosu się nie wstrzymał. Powód zgłosił sprzeciw wobec podjęcia ww. uchwały, który został zaprotokołowany. Sprzeciw powoda nie zawierał uzasadnienia. dowód : pismo pozwanego z dnia 31 lipca 2014 r. wraz z załącznikiem (k. 37-40), pismo powoda z dnia 13.08.2014 r. (k. 48-49), pismo pozwanego z dnia 26.08.2014 r. (k. 102-104), uchwała nr(...)zwyczajnego zgromadzenia wspólników (k. 105), uchwała nr(...)z dnia 21 sierpnia 2014 r. (k. 106), protokół z NZW spółki z dnia 21.08.2014 r. wraz z załącznikami (k. 144-151, 741), analiza ekonomiczna z dnia 18.09.2014 r. (k. 278), zeznania świadkaT. T.(złożone na rozprawie w dniu 12.02.2015 r. ), zeznania świadkaA. K.(złożone na rozprawie w dniu 12.02.2015 r. ), zeznania świadkaW. T.(złożone na rozprawie w dniu 12.02.2015 r. ), protokół ze Zwyczajnego Zgromadzenia Wspólników pozwanej spółki z dnia 27.06.2014 r. (k. 737-738), uchwała nr(...)z dnia 27.06.2014 r. wraz z załącznikiem – podsumowaniem budżetu (k 739-740), zeznania przedstawiciela powodaM. S.(złożone na rozprawie w dniu 09.06.2015 r.), zeznania przedstawiciela pozwanegoM. P. (1)(złożone na rozprawie w dniu 09.06.2015 r.) Pozwana spółka została zawiązana w celu ukończenia budowygalerii handlowej (...)wR., obecnie wyłącznym jej celem jest zarządzanie wskazaną galerią. Kapitał spółki w odniesieniu do realizowanej inwestycji był relatywnie niski, dlatego też spółka musiała poszukać zewnętrznych źródeł finansowania dla zrealizowania zakładanych celów. Certyfikaty inwestycyjne w(...)Fundusz Inwestycyjny Zamknięty posiadaspółka (...) sp. z o. o.sp. k. z siedzibą wR., której wspólnikiem jestR. P.(okoliczność przyznana przez powoda w piśmie procesowym z dnia 28 kwietnia 2015 r. – k. 702), prowadzący działalność konkurencyjną w stosunku do pozwanej spółki. Pomiędzy wspólnikami pozwanej spółki istnieje spór, w tym co do sposobu prowadzenia przez spółkę działalności i kwestii jej finasowania. Pozwana spółka celem realizowania inwestycji, prowadzenia i rozwijania działalności zaciągnęła pożyczki, zobowiązania kredytowe w bankach, nadto posiada zadłużenie również względem powoda. Powód podejmuje na drodze sądowej czynności celem zabezpieczenia i dochodzenia swoich roszczeń finansowych względem(...) sp. z o.o. Sytuacja finansowa pozwanej spółki mimo jej wysokiego zadłużenia jest stabilna. Spółka spłaca swoje wymagalne zobowiązania względem instytucji finansowych ją kredytujących, nie jest także zagrożona upadłością. Spółka nie zalega z zapłatą należności publicznoprawnych a nawet wypracowuje zysk. dowód : akt założycielskispółki (...) sp. z o.o.(k. 32-36, 140-142), opinia biegłego rewidenta dla zarządu i zgromadzenia wspólników pozwanej spółki (k. 50-101), sprawozdanie finansowe pozwanego za rok obrotowy 2013 (k. 152-175), sprawozdanie zarządu pozwanego za rok obrotowy 2013 (k. 176-181), opinia biegłego rewidenta dla walnego zgromadzenia wspólników i zarządu pozwanej spółki wraz z raportem badania sprawozdania finansowego (k. 182-208), opinia biegłego rewidenta z dnia 16 kwietnia 2013 r. (k. 209-211), zaświadczenie o niezaleganiu w podatkach z dnia 20 maja 2013 r. (k. 212), zaświadczenie o niezaleganiu w opłacaniu składek z dnia 14 maja 2013 r. (k. 213), zaświadczenie banku z dnia 19 lutego 2014 r. (k. 214-216), opinia banku z dnia 28 marca 2014 r. (k. 217-218), opinia bankowa z dnia 24 czerwca 2014 r. (k. 219), zaświadczenie o niezaleganiu w opłacaniu składek z dnia 23 czerwca 2014 r. (k. 220), zaświadczenie o niezaleganiu w podatkach z dnia 24 czerwca 2014 r. (k. 221-222), wycena(...) Y.z dnia 30 listopada 2013r. wraz tłumaczeniem przysięgłym fragmentu (k. 223-256), umowa sprzedaży wierzytelności z dnia 22.02.2010 r. (k. 279-283), nakaz zapłaty z dnia 11.07.2014 r. (k. 284), e-mail z dnia 24.05.2014 r. (k. 305), rachunki zysków i strat z pozwanej z roku 2014 (k. 306-315), umowa kredytów z dnia 22.04.2011 r. wraz z załącznikami (k. 317-387, 473-527), umowa podporzadkowania z dnia 22 kwietnia 2011 r. (k. 388-398, 528-537), pismo powoda z dnia 29.01.2015 r. (k. 450-458), umowa wsparcia z dnia 29.04.2011 r. (k. 538-544), porozumienie inwestycyjne z dnia 22.04.2011 r. (k. 545-548), artykuły prasowe (k. 549-552), wniosek o udzielenie zabezpieczenia roszczenia z dnia 06.06.2014 r. (k. 553-556), postanowienie Sądu Okręgowego wK.z dnia 11.06.2014 r. (k. 557), zażalenie na postanowienie Sądu Okręgowego wK.z dnia 11.06.2014 r. (k. 558-566), postanowienie Sądu Apelacyjnego wK.Wydział I Cywilny z dnia 29 lipca 2014r. (k. 567-569), wniosek o udzielenie zabezpieczenia roszczenia z dnia 23.10.2014 r. (k. 570-574), pismo pozwanego z dnia 06.11.2014 r. (k. 575-577), pozew o zapłatę z dnia 17.06.2014 r. (k. 578-580), nakaz zapłaty Sądu Okręgowego wK.z dnia 11.07.2014 r. (k. 587), sprzeciw od nakazu zapłaty z dnia 12.08.2014 r. (k. 582-594), pozew o stwierdzenie nieważności i uchylenie uchwał (k. 595-603), odpowiedź na pozew z dnia 11.09.2014 r. (k. 604-618), pozew o uchylenie uchwały zgromadzenia wspólników z dnia 07.11.2014 r. (k. 619-621), odpowiedź na pozew z dnia 15.12.2014 r. (k. 622-633), stenopis ze spotkania banków kredytujących inwestycjęM.H.z przedstawicielami Funduszu i pozwaną Spółką (k. 654-663) , pełnomocnictwa udzielone przed Fundusz PanuR. P.i PaniB. P.do udziału w spotkaniach z bankami (k. 664-665), akt notarialny z dnia 24.06.2014 r. Statut(...)Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego (k. 666-687), pełnomocnictwo udzielone przez(...)PaniG. L.z dnia 18 lutego 2015 r. (k. 688), „Rachunek zysków i strat"spółki (...) Sp. z o.o.za okres 1.1.2013 -31.12.2013 r. (k. 689), „Rachunek zysków i strat"spółki (...) Sp. z o.o.za okres 1.1.2013 - 31.12.2013 (k. 690),(...) Sp. z o.o.na dzień 31.12.2013 r. (k. 691), odpis z krsspółki (...) Sp. z o.o.(k. 692-694), odpis z krsspółki (...) Sp. z o.o.(k. 695-697), pismo powoda z dnia 10.10.2014 r. (708-711), porozumienie inwestycyjne z dnia 22.04.2011 r. (k. 712-719), odpis z krsHotele Grupy (...) sp. z o.o.(k. 720 -726), opinia desktop o wartości nieruchomości (k. 742-745), zeznania przedstawiciela powodaM. S.(złożone na rozprawie w dniu 09.06.2015 r.), zeznania przedstawiciela pozwanegoM. P. (1)(złożone na rozprawie w dniu 09.06.2015 r.), zeznania świadkaT. T.(złożone na rozprawie w dniu 12.02.2015 r. ), zeznania świadkaA. K.(złożone na rozprawie w dniu 12.02.2015 r. ), zeznania świadkaW. T.(złożone na rozprawie w dniu 12.02.2015 r. ) Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dowodów powołanych w toku ustaleń faktycznych w zakresie odzwierciedlonym w tych ustaleniach, uznając dowody te za wiarygodne jako tworzące spójną i logiczną całość. Za wiarygodne Sąd uznał dowody z dokumentów przedłożonych przez strony. W ocenie Sądu są one rzetelne, zgodne z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym. Sąd dał wiarę w całości zeznaniom przesłuchanych w sprawie świadków oraz stron, w imieniu których zeznawali za powoda członek zarząduM. S.oraz za pozwanego prezes zarząduM. P. (1)w zakresie jak dokonane ustalenia faktyczne, uznając je za rzetelne, zgodne z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym. Sąd oddalił wniosek strony powodowej o przesłuchanie świadkaG. L., a także o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z tezami zawartymi w pozwie, piśmie procesowym z dnia 24.02.2015 r. oraz w piśmie z dnia 28.04.2015 r. wobec uznania, iż dowody te nie mają istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszego postępowania (art. 227 k.p.c.). Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie. Powód pozwem wniesionym w sprawie domagał się uchylenia uchwały nr(...)Nadzwyczajnego Zgromadzenia Wspólników(...) sp. z o.o.wR.z dnia 21 sierpnia 2014 r. w przedmiocie nałożenia na wszystkich wspólników spółki obowiązku wniesienia dopłat jako sprzecznej z umową pozwanej spółki, z dobrymi obyczajami oraz godzącą w interesy spółki i mającą na celu pokrzywdzenie wspólnika. Wskazując podstawę prawną dochodzonego roszczenia, podał iż swoje żądanie opiera na treściart. 249 k.s.h. W pierwszej kolejności należało odnieść się do zarzutu strony pozwanej w przedmiocie braku legitymacji powoda do wytoczenia przedmiotowej sprawy jako zarzut najdalej idącego. W cenie Sądu Okręgowego zarzut ten nie zasługuje na uwzględnienie. Stosownie do treściart. 249 § 1 k.s.h.uchwała wspólników sprzeczna z umową spółki bądź dobrymi obyczajami i godząca w interesy spółki lub mająca na celu pokrzywdzenie wspólnika, może być zaskarżona w drodze wytoczonego przeciwko spółce powództwa o uchylenie uchwały. Legitymację do występowania z powyższym powództwem mają podmioty określone wart. 250 k.s.h., zgodnie z którym prawo do wytoczenia powództwa o uchylenie uchwały wspólników przysługuje m.in. wspólnikowi, który głosował przeciwko uchwale, a po jej powzięciu zażądał zaprotokołowania sprzeciwu. Niewątpliwie powód jest wspólnikiem pozwanejspółki (...) sp. z o.o.wR.i brał udział w Nadzwyczajnym Zgromadzeniu Wspólników w dniu 21 sierpnia 2014 r., na którym podjęto uchwałę nr(...), wobec której złożył sprzeciw. Wbrew odmiennym twierdzeniom strony pozwanej powodowi przysługuje legitymacja czynna do wytoczenia przedmiotowego powództwa, bowiem przepisyk.s.h.nie wymagają od wspólnika uzasadniania sprzeciwu (por. Z. Jara (red), Kodeks spółek handlowych. Komentarz do art. 250, Legalis). W ocenie Sądu Okręgowego zaskarżona uchwała nie jest ani sprzeczna z umową spółki ani z dobrymi obyczajami, a także nie godzi w interesy spółki ani nie ma na celu pokrzywdzenia wspólnika. Sąd nie podziela stanowiska powoda, iż sprzeczność uchwały z umową spółki jest samodzielną przesłanką powództwa o uchylenie uchwały. Zdaniem Sądu zarówno dopełnienie w postaci godzenia w interes spółki, jak i podjęcie uchwały w celu pokrzywdzenia wspólnika odnoszą się do obu postaci wadliwości uchwały, tj. do sprzeczności z ustawą i sprzeczności z dobrymi obyczajami [S. Sołtysiński, [w:] Sołtysiński, System pr. pryw., t. 17B, 2010, s. 599; A. Szajkowski, M. Tarska, [w:] Sołtysiński, Szajkowski, Szumański, Szwaja, KomentarzKSH, t. II, 2005, s. 705; R. Kowalkowski, [w:] Z. Koźma, M. Ożóg (red.),Kodeks spółek handlowych…, 2010, s. 897; W. Popiołek, [w:] W. Pyzioł, KomentarzKSH, 2008, s. 473; Pabis, Spółka z o.o., 2006, s. 461; M. Mazur, Cel pokrzywdzenia wspólnika (akcjonariusza) jako przesłanka zaskarżenia uchwał zgromadzeń spółek kapitałowych, Rej. 2009, Nr 12, s. 44]. Za przyjęciem tego poglądu przemawia wykładnia językowa oraz funkcjonalna (tak też wyr. SA w Warszawie z 18.1.2013 r., VI ACA 994/12, Legalis). Również argumenty natury funkcjonalnej wskazują na trafność wskazanego rozwiązania, jeżeli bowiem doszłoby do podjęcia uchwały naruszającej wprawdzie umowę spółki, ale nie godzącej w interesy spółki, ani też nie mającej na celu pokrzywdzenia wspólnika, to taka konstrukcja przesłanek zaskarżenia uchwały pozwalałaby na wykorzystywanie powództwa o uchylenie uchwały jedynie w celu utrudniania funkcjonowania spółki. Tymczasem powództwo to ma służyć obronie wskazanych przez ustawę wartości, takich jak interes spółki lub dobro wspólnika (K. Kopaczyńska-Pieczniak, [w:] K. Kidyba (red.), Biblioteka Prawa Spółek. Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, t. II, Warszawa 2010, s. 553). Nadto zdaniem Sądu zaskarżona uchwała nie pozostaje w sprzeczności z umową spółki. W doktrynie wskazuje się, że uchwała jest sprzeczna z umową, gdy bezpośrednio lub pośrednio nie jest zgodna z normami zawartymi w umowie spółki. Dotyczy to wszelkich postanowień umownych czy to stworzonych przez wspólników niezależnie od przepisówkodeksu spółek handlowych, czy też zmieniających dyspozytywnie normy kodeksu. Możliwe są więc naruszenia zasad głosowania, gdy przyjęto określone większości w umowie, naruszenie kworum ustalonego w umowie itd. (por. A. Kidyba, Komentarz do art. 249 kodeksu spółek handlowych, LEX/el). Powód podnoszoną przez siebie sprzeczność wywodzi z faktu, iż zgodnie § 11 umowy spółki ustanowienie obowiązku dopłat dla swej skuteczności wymaga zgody wszystkich wspólników wyrażonej na piśmie, przy czym powód takiej zgody nie udzielił. Jednakże zgodnie z treścią powołanego paragrafu umowy wspólnicy mogą zostać zobowiązani do wniesienia dopłat nie przekraczających stukrotnej wartości nominalnej posiadanych przez niech udziałów, na mocy uchwały Zgromadzenia Wspólników, w której zostaną określone wysokości oraz terminy wniesiona dopłat (§ 11 ust. 1). W ust. 2 § 11 zapisano, iż niezależnie od uchwały, o której mowa w ust. 1 § 11 aktu założycielskiego, ustanowienie obowiązku dopłat wymaga dla swej skuteczności zgody wszystkich Wspólników wyrażonej na piśmie. Powyższe oznacza, iż umowa spółki wyraźnie odróżnia kwestie podjęcia uchwały o obowiązku dopłat od ustanowienia obowiązku dopłat. Podjęcie uchwały o nałożeniu dopłat nie wymaga zgody wszystkich wspólników, a sama uchwała nie rodzi po stronie wspólników obowiązku uiszczania dopłat. Obowiązek ten konkretyzuje się dopiero po wyrażeniu przez wszystkich wspólników pisemnej zgody na dopłaty. W przedmiotowej sprawie zgoda taka nie została uzyskana, co oznacza, iż wspólnicy nie mają obowiązku uiszczenia dopłat. Konkludując powyższe - skoro warunkiem podjęcia uchwały nie była jednomyślność wspólników, to należy uznać, iż zaskarżona uchwała nie narusza postanowień umowy spółki, a nadto – wobec braku pisemnej zgody wszystkich wspólników – nie wywołuje skutków w postaci nałożenia na nich obowiązków finansowych. Przechodząc do analizy dalszych przesłanek określonych wart. 249 k.s.h., wskazać należy, iż pojęcie dobrych obyczajów użyte w treści ww. przepisu odnosi się nie tylko do uczciwości kupieckiej skierowanej na zewnątrz funkcjonowania spółki (w stosunku do innych uczestników obrotu gospodarczego), ale przede wszystkim do stosunków wewnętrznych w spółce, w tym relacji pomiędzy wspólnikami.Kodeks spółek handlowychnie zawęża pojęcia dobrych obyczajów do norm uczciwości panujących pomiędzy przedsiębiorcami (wyr. SA w Katowicach z 26.3.2009 r., V ACA 49/09, OSA 2010, Nr 7, poz. 19). Oznacza to konieczność sięgnięcia do kryteriów moralnych obowiązujących nie tylko pomiędzy przedsiębiorcami, ale także panujących w społeczeństwie, w tym ogólnej normy przyzwoitego zachowania. Przy czym należy przez to rozumieć także zachowania, które wpływają pozytywnie na funkcjonowanie spółki i otoczenie gospodarcze i są związane z postrzeganiem uczciwości kupieckiej przy prowadzeniu działalności gospodarczej (por. Z. Jara (red), Kodeks spółek handlowych. Komentarz do art. 249, Legalis). Sprzeczność uchwały z dobrymi obyczajami musi być relatywizowana do samej uchwały, a nie okoliczności towarzyszących jej podjęciu. O ile zatem sama uchwała tak rozumianych dobrych obyczajów nie narusza, to musi ona pozostać w obrocie prawnym, choćby nawet sprzeczne z nimi były zachowania pozostające z jej podjęciem w bezpośrednim związku czasowym (wyr. SA w Szczecinie z 24.7.2013 r., I ACA 370/13, Legalis). Przenosząc powyższe na grunt rozpoznawanej sprawy wskazać należy, iż powód upatruje sprzeczność uchwały z dobrymi obyczajami w okoliczności, że podczas podejmowania przedmiotowej uchwały doszło do niedotrzymania postanowień umowy spółki i sprzeniewierzono się zasadzie jednomyślności wspólników przy nałożeniu na nich obowiązku dopłat i przyzwoitego zachowania względem siebie wspólników spółki. Powód wskazał nadto, iż za naruszenie dobrych obyczajów uznać należy także brak uzasadnienia żądania uiszczenia dopłat, wskazując, że twierdzenia zarządu w ww. zakresie były enigmatyczne. Wywodzenie przez powoda sprzeczności uchwały z dobrymi obyczajami z przesłanki naruszenia umowy spółki nie znajduje uzasadnienia wobec ustalenia przez Sąd, iż umowa ta w tym zakresie nie została naruszona, z przyczyn powyżej określonych. Zdaniem Sądu Okręgowego nie zasługują na uwzględnienie wywody powoda w zakresie braku uzasadnienia żądania uiszczenia dopłat. Zauważyć należy, iż uzasadnienie dla podjęcia zaskarżonej uchwały zostało przedstawione powodowi w piśmie z dnia z dnia 31 lipca 2014 r. w którym zarząd pozwanej spółki powiadomił powoda o zwołaniu Nadzwyczajnego Zgromadzenia Wspólników na dzień 21 sierpnia 2014 r. w siedzibie spółki. We wskazanej korespondencji wyraźnie określono, iż celem dokapitalizowania spółki jest sfinansowanie wydatków inwestycyjnych dotyczących komercjalizacji i rekomercjalizacji Galerii Handlowej oraz częściowa spłata rat kredytu. Nadto z treści protokołu obrad ww. Nadzwyczajnego Zgromadzenia Wspólników wynika, iż Prezes Zarządu spółki powołała się na okoliczność, iż spółka wymaga dokapitalizowania oraz wskazała przyczyny dla powyższego. Powód powołał się także na okoliczność, że za naruszeniem dobrych obyczajów przemawia okoliczność odmowy udostępnienia mu informacji o bieżącym stanie pozwanej. Wobec okoliczności, iż spółka zapewniła powodowi wgląd do dokumentacji finansowej, z której wynika sytuacja majątkowa spółki i jej realne potrzeby (w tym opinii i raportu z badania sprawozdania finansowego spółki przez biegłego rewidenta), z powyższym zarzutem nie sposób się zgodzić. Pokrzywdzenie wspólnika będzie miało miejsce, gdy w wyniku uchwał jego pozycja w spółce się zmniejsza, co może wiązać się z pogorszeniem jego sytuacji udziałowej bądź osobistej. Może polegać na odebraniu praw lub zwiększeniu obowiązków. Pokrzywdzenie wspólnika to nie tylko powstanie "szkody" w jego majątku, może być również odnoszone do jego pozycji, dobrego imienia, naruszenia zasady równouprawnienia (nieprzyznanie dywidendy przy przyznaniu innym). Pokrzywdzenie wspólnika może mieć również miejsce poprzez nałożenie obowiązków, którymi nie obarczono pozostałych. Uchwała wspólników, aby mogła zostać uchylona, musi być podjęta w celu pokrzywdzenia wspólnika. Sformułowanie komentowanego przepisu "podjęta w celu pokrzywdzenia wspólnika" wskazuje, że chodzi tu o postać winy umyślnej (wyr. SN z 22.7.1998 r., I CKN 807/97, OSNC 1999, Nr 2, poz. 33). Cel ten powinien istnieć w chwili podejmowania uchwały. Pokrzywdzenie wspólnika oznacza jakąś jego "krzywdę" rozumianą w aspekcie majątkowym (szkoda) i osobistym (krzywda). Jest to pojęcie nieostre, w związku z czym pomocne przy wypełnianiu jego treści są poglądy judykatury wyrażane w odniesieniu do konkretnych problemów występujących w rozpatrywanych sprawach. Ocena, czy interesy wspólnika zostały naruszone lub zagrożone w związku z podjętą uchwałą, musi być dokonywana z uwzględnieniem wszystkich okoliczności występujących przy podejmowaniu uchwały (tak słusznie SN w wyroku z dnia 15 marca 2002 r., II CKN 677/00, LEX nr 53927). Nie można przyjąć, że uchwała będzie podjęta w celu pokrzywdzenia wspólnika, gdy jedynie jej treści on nie akceptuje lub gdy sprawia mu ona przykrość. Wprawdzie, w odróżnieniu od godzenia w interesy spółki - co może być działaniem przypadkowym, a nie celowym - w przypadku pokrzywdzenia wspólnika uchwała taka musi być podjęta z wyraźną wolą pokrzywdzenia (w celu), niemniej jeżeli nie została ona podjęta w celu pokrzywdzenia, ale pokrzywdzenie mimo to wystąpi,art. 249 k.s.h.ma zastosowanie (por. A. Kidyba, Komentarz do art. 249 kodeksu spółek handlowych, LEX/el). Analizując powyższe na gruncie przedmiotowej sprawy wskazać należy, iż powód upatruje spełnienia ww. przesłanki w okoliczności, iż nałożenie obowiązku dopłat doprowadzi do ograniczenia jego płynności finansowej, nadto z uwagi na brak jego wiedzy o stanie spółki spowodowany odmową udostępnienia mu jej dokumentacji nie może ocenić czy uchwała jest ekonomicznie uzasadniona. Powód podkreślił, iż brak wiedzy o sytuacji finansowej spółki może wpłynąć na jego obawy czy kiedykolwiek otrzyma zwrot dopłaty. Powyższe zarzuty nie są zasadne. Mimo istniejącego sporu pomiędzy spółką a powodem w przedmiocie żądania udostępnia przez powoda części dokumentacji spółki, powód dysponuje dokumentacją finansową pozwalającą mu ocenić sytuację finansową spółki (w tym opinią i raportem z badania sprawozdania finansowego spółki przez biegłego rewidenta) oraz jej potrzeby. Sąd Okręgowy ustalił, iż spółka spłaca swoje wymagalne zobowiązania względem instytucji finansowych ją kredytujących, nie jest także zagrożona upadłością. Zaskarżona uchwała nie prowadzi też do pogorszenia sytuacji udziałowej, czy osobistej któregokolwiek ze wspólników, podobnie jak nie prowadzi do przymusowej zmiany sytuacji majątkowej któregokolwiek z nich (bez dodatkowej zgody wszystkich wspólników obowiązek dopłat nie powstaje) i nie narusza ich dobrego imienia. Nie sposób więc zasadnie mówić o pokrzywdzeniu powoda, a także o takim celu zaskarżonej uchwały. Odnosząc się do zarzutu godzenia zaskarżonej uchwały w interesy spółki wskazać należy, iż godzenie w interesy spółki wystąpi wtedy gdy są podejmowane jakiekolwiek działania, które powodują uszczuplenie majątku, ograniczają zysk spółki, „uderzają” w dobre imię jej lub jej organów, chronią interesy osób trzecich kosztem interesów spółki (tak A. Szajkowski, M. Tarska, Kodeks, 2005, t. II, s. 707). Powód upatruje godzenie w interesy spółki w okoliczności, iż w jego ocenie zaskarżona uchwała narusza umowę spółki, co okazało się niezasadne z przyczyn omówionych powyżej. Nadto w ocenie Sądu zaskarżona uchwała nie narusza interesów spółki – nie rodzi obowiązku dopłat bez dodatkowej pisemnej zgody wszystkich wspólników. Podkreślić również należy, że celem dopłat było sfinansowanie wydatków inwestycyjnych dotyczących komercjalizacji i rekomendacji Galerii Handlowej oraz częściowa spłata rat kredytu. Powyższe miało przynieść spółce w konsekwencji zysk. W ocenie Sądu zaskarżona uchwała nie godzi w interesy pozwanej spółki. Mając na uwadze powyższe, na podstawie powyżej powołanych przepisów, w punkcie I wyroku Sąd oddalił powództwo w całości. Orzeczenie w przedmiocie zwrotu kosztów procesu zostało wydane w oparciu oart. 98 k.p.c.w zw. zart. 108 § 1 k.p.c.stosownie do wyniku sprawy. Na zasądzone koszty postępowania złożył się koszty wynagrodzenia pełnomocnika pozwanego, w wysokości dwukrotności stawki minimalnej, tj. w wysokości wynikającej z§ 2 ust. 1 i 2 i § 11 pkt 21) rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu. W niniejszej sprawie przyznanie wynagrodzenia w wysokości dwukrotności stawki minimalnej było adekwatne do nakładu pracy pełnomocnika, charakteru sprawy i odzwierciedlało przyczynienie się pełnomocnika do wyjaśnienia sprawy. ZARZĄDZENIE 1.(...) 2. kal. 2 tygodnie.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Rzeszowie date: '2015-06-22' department_name: VI Wydział Gospodarczy judges: - Anna Walus-Rząsa legal_bases: - art. 250 pkt 2 k.s.h. - art. 108 § 1 k.p.c. - § 2 ust. 1 i 2 i § 11 pkt 21) rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu recorder: st. sekretarz sądowy Magdalena Kamuda signature: VI GC 319/14 ```
154010000003027_VI_Ga_000148_2014_Uz_2014-05-30_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VI Ga 148/14 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 30 maja 2014 r. Sąd Okręgowy w Rzeszowie VI Wydział Gospodarczy w składzie następującym: Przewodniczący: SSO Barbara Frankowska Protokolant: st. sekr. sądowy Małgorzata Zawiło po rozpoznaniu w dniu 30 maja 2014 r. w Rzeszowie na posiedzeniu niejawnym sprawy z powództwa:(...) Sp. z o.o.wK. przeciwko:Z. P. ozapłatę na skutek apelacji pozwanego wyroku Sądu Rejonowego w Przemyślu V Wydziału Gospodarczego z dnia 30 grudnia 2013 r., sygn. akt V GC324/12 upr 1 z m i e n i azaskarżony wyrok w ten sposób, że: I oddala powództwo, II obciąża powoda poniesionym kosztami procesu, 2 z a s ą d z aod powoda(...) Sp. z o.o.wK.na rzecz pozwanegoZ. P.kwotę 550 zł (pięćset pięćdziesiąt zł) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego. Sygn. akt VI Ga 148/14 UZASADNIENIE wyroku z dnia 30 maja 2014r. Sąd Rejonowy w Przemyślu wyrokiem z dnia 30 grudnia 2013r. uwzględnił w całości powództwo(...) Sp. z o.o.wK.przeciwkoZ. P.zasądzając od pozwanego na rzecz powoda kwotę 4966 zł 50 gr z ustawowymi odsetkami od dnia 4 listopada 2011r. do dnia zapłaty i kosztami postępowania w kwocie łącznej 717 zł. Sąd Rejonowy wydając powyższy wyrok przyjął za bezsporne między stronami zawarcie umowy o wykonanie dokumentacji geodezyjno – kartograficznej dla celów projektowych, wysokość wynagrodzenia z tego tytuł oraz przekazanie zamówionych map powodowi pierwotnie w wersji bez klauzuli. Ponadto między tymi stronami toczyło się postępowanie z powództwaZ. P.przeciwko(...) Sp. z o.o.wK.o zapłatę wynagrodzenia umownego z tej umowy, pod sygnaturą akt V GC 59/11, zakończone umorzeniem postępowania w związku z zawarciem przez strony ugody pozasądowej mocą, której pozwany miał wydać powodowi oklauzulowane mapy, po uprzedniej zapłacie wynagrodzenia przez powoda. Ostatecznie powód zapłacił pozwanemu wynagrodzenie w kwocie 4966 zł 50 gr zaznaczając, że jest to płatność warunkowa zafakturę nr (...)po wycofaniu pozwuw sprawie V GC 59/11. Sąd Rejonowy przyjął, że mapa wraz ze stosownymi klauzulami nie została dostarczona powodowi, a przynajmniej nie została dostarczona w umówionym terminie, co wynika z zeznań świadkaT. S.. Ponadto pozwany nie udowodnił, że dostarczył powodowi oklauzulowane mapy mimo, iż w sprzeciwie od nakazu zapłaty zgłosił stosowne środki dowodowe (art. 6 k.c.). Nie przedłożył mapy wraz potwierdzeniem nadania i zwrotu, jak wnioskował. Okoliczność doręczenia nieoklauzulowalnych map miała zasadnicze znaczenie dla rozstrzygnięcia niniejszego sporu i zaniechanie dowodu, w okolicznościach tej sprawy, może obciążać wyłącznie pozwanego. Skoro pozwany nie spełnił świadczenia, do którego był zobowiązany w myśl ugody stron, to spełnienie świadczenia wzajemnego stanowi źródło bezpodstawnego wzbogacenia po stronie pozwanej w rozumieniuart. 405 k.c.O kosztach postępowania sąd orzekł na mocyart. 98 § 1 i 2 k.p.c. Pozwany zaskarżył powyższy wyrok w całości i wniósł o jego zmianęi oddalenie powództwa oraz zasądzenie kosztów postępowania za obie instancje ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania za obie instancje zarzucając: 1 naruszenie przepisów prawa materialnego, a to: -art. 405 k.c.poprzez błędne zastosowanie jakolex generalidolex specialiswobec przyjęcia przez sąd pierwszej instancji, iż strony łączyła umowao dzieło, a zatem istniała podstawa prawna do uzyskania wynagrodzenia przez pozwanego, braku zasadności żądania zwrotu zapłaconego wynagrodzenia przez powoda z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia, -art. 635 k.c.poprzez błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, iż powodowi przysługiwało prawo odstąpienia od umowy pomimo braku zakreślenia terminu do oddania dzieła, a nadto dokonanego w dacie po wykonaniu i dostarczeniem dzieła powodowi, -art. 644 k.c.poprzez uchybienie jego treści wobec przyjęcia, iż powodowi przysługiwało prawo odstąpienia od umowy powinno wykonania i dostarczenia dzieła, a nadto przyjęcia zasadności zwrotu całości wynagrodzenia tytułem bezpodstawnego wzbogacenia, 2. naruszenie przepisów prawa procesowego mającego istotny wpływ na treści zapadłego orzeczenia, a to: -art. 244 § 1 k.p.c.w związku zart. 233 § 1 k.p.c.polegające na braku wszechstronnego i kompleksowego rozważenia materiału dowodowego wobec pominięcia dowodu z zalegającego w aktach sprawy (adnotacja k. 64) w postaci dokumentu urzędowego, to jest rulonu oklauzulowanej dokumentacji geodezyjno – kartograficznej, doręczonych powodowi w dniu 7 października 2011r. przez operatora publicznego wraz z adnotacją o odmowie przyjęcia przez powoda, -art. 233 § 1 k.p.c.polegające na przekroczeniu przez sąd pierwszej instancji zasady swobodnej oceny dowodów przy jednoczesnym przyjęciu uchybieniaw terminie realizacji umowy przez pozwanego i uwzględnieniu prawdziwości zeznań świadkówS. K.iT. S., z których jednoznacznie wynika, iż strony nie ustaliły terminu wykonania końcowego dzieła, a powód korzystałz nieoklauzulowanego dzieła jeszcze przed wniesieniem pozwu. Powód w odpowiedzi na apelację wniósł o jej oddalenie i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego twierdząc że Sąd Rejonowy prawidłowo ocenił zebrany w sprawie materiał dowodowy i na jego podstawie właściwie ustalił stan faktyczny. Powód podkreślił, że na podstawie ugody pozasądowej pozwany zobowiązał się niezwłocznie przekazać powodowi oklauzulwaną mapę, za co powód już w dniu 22 czerwca 2011 r. dokonał zapłaty. Tymczasem pozwany w ciągu trzech miesięcy od otrzymania pieniędzy oraz pomimo kilku wezwań i ponagleń nie wykonał postanowień ugody. Brak niezwłocznego spełnienia świadczenia, do którego pozwany był zobowiązany w myśl ugody oraz spełnienie świadczenia wzajemnego tylko przez powoda stanowiło źródło bezpodstawnego wzbogacenia po stronie pozwanej. Ponadto pozwany mimo wskazania dowodów nie dołączył załączników, to jest mapy do celów projektowych wraz z potwierdzeniem nadania. Fakt odmowy przyjęcia nie może być poczytany jako fikcja doręczenia w sytuacji, kiedy strony nie łączył już żaden stosunek zobowiązaniowy. Sąd Okręgowy ustalił i zważył, co następuje: Po rozważeniu, w granicach wniosków środka odwoławczego, całokształtu okoliczności sprawy, Sąd Okręgowy uznał apelację pozwanego za zasługującą na uwzględnienie. Zaznaczyć należy, iż podstawowym celem postępowania apelacyjnego jest merytoryczne rozstrzygnięcie sprawy. Sąd apelacyjny ma nie tylko prawo, lecz i obowiązek rozważenia na nowo całokształtu okoliczności, istniejącychw chwili zamknięcia rozprawy apelacyjnej oraz własnej ich swobodneji samodzielnej oceny (art. 233 § 1 kpciart. 316 § 1 kpcw zw. zart. 391 kpc).Z istoty apelacji wynika, że sąd drugiej instancji nie ogranicza się do kontroli sądu pierwszej instancji, lecz bada ponownie całą sprawę i rozważając wyniki postępowania przed sądem pierwszej instancji, władny jest ocenić je samoistnie. Dokonywanie przez sąd drugiej instancji ustaleń faktycznych umożliwia temu sądowi - stając się zarazem jego obowiązkiem - ustalenie podstawy prawnej wyroku, a więc dobór właściwego przepisu prawa materialnego, jego wykładnię oraz podjęcie aktu subsumcji. W tym stanie faktycznym powód oparł żądanie pozwu na zasadniczej tezie, że strony w ugodzie pozasądowej ustaliły bezzwłoczny termin do wydania przez pozwanego dzieła w postaci dostarczenia powodowi oklauzulownaej mapy do celów projektowo-kartograficznych. Pozwany nie wydał powodowi tej mapy mimo upływu kilku miesięcy i zapłaty przez powoda wynagrodzenia. Dlatego powód pismem z dnia 26 października 2011r., na podstawieart. 635 kc, odstąpił od umowy i zażądał zwrotu zapłaconego pozwanemu wynagrodzenia. W tych okolicznościach to na powodzie zgodnie zart. 6 kcspoczywał ciężar dowodu powyższych okoliczności, a to: wyznaczenia terminu do wydania dzieła, bezskuteczność upływu tego terminu oraz skuteczność odstąpienia od umowy przez powoda. W ocenie Sąd Okręgowego powód w toku postępowania nie przeprowadził dowodów dla wykazania powyższych okoliczności. Podkreślić należy, że powód w pozwie nie podaje jaki był umówiony termin do wydania przez pozwanego oklauzulowanych map posługując się jedynie określeniem, że „termin był bezzwłoczny”. Termin ze swej natury to jest określony czas mierzony liczbą dni, tygodni, miesięcy, lat, inaczej mówiąc jest to data wyznaczająca moment, w którym coś (w tym przypadku wydanie dzieła) powinno się wydarzyć. Chociaż termin wykonania umowy nie musi być oznaczony dokładną datą kalendarzową i może być oznaczony opisowo, to niemniej jednak powinien być oznaczony jednoznacznie, jeżeli nie wynikaz właściwości zobowiązania, aby można było z upływu tego terminu wywodzić skutki prawne. W tym przypadku uznać należy, że strony w ugodzie nie ustaliły terminu do wykonania zobowiązania, bo określenie bezzwłocznie w tym przypadku nie jest wystarczające. Nie można w tej sytuacji posłużyć się analogicznie regulacją zart. 455 kc, która reguluje ustawowo termin wykonania zobowiązania w przypadku gdy nie został ustalony umownie i nie wynikaz właściwości zobowiązania (przekształca zobowiązanie bezterminowew terminowe). Wówczas termin ten jest niezwłoczny od wezwania dłużnika do wykonania zobowiązania, przy czym wówczas jest to termin realny, mający na względzie okoliczności miejsca, czasu, nie jest natychmiastowy. W tej sprawie powód, jak wyżej wskazano w pozwie określił, że termin od wydania map był „bezzwłoczny”, a pozwany w sprzeciwie od nakazu zapłaty w odpowiedzi na powyższe wyjaśnił, że po umorzeniu postępowania w sprawie V GNc 151/11 niezwłocznie przekazał mapy do oklauzulowania doOśrodka (...), a następnie bezzwłocznie po ich odebraniu wysłał oklauzulowane mapy powodowi w dniu 6 października 2011r., a powód odmówił ich odbioru. Potwierdza to przedłożona do sprzeciwu korespondencja zawierająca oklauzulowane mapy z datą klauzulacji3 października 2011r.. Korespondencja zawierająca sporne mapy wysłana została paczka pocztową w dacie 6.10.2011r. nr(...), na której jest adnotacja poczty, że adresat odmówił przyjęcia. Sąd Rejonowy w tej sprawie przyjął, że pozwany nie wykonał zobowiązania w terminie, nie dokonał jednak ustalenia jaki termin został wyznaczony umową stron i kiedy upłynął. Sąd Okręgowy w oparciuo zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, a w szczególności zeznania świadkówT. S. (2)iS. K. (2)ustalił, że strony w istocie umówiły się, że przedmiotem umowy było wykonanie przez pozwanegoi wydanie powodowi zamówionej mapy geodezyjno – kartograficznej, która miała być oklauzulowana. Jednakże w toku wykonania dzieła brak kaluzualcji mapy był wynikiem decyzji powoda i to świadekS. K., działając w imieniu powoda, prosił pozwanego o wstrzymanie się z kaluzulacją z uwagi na prawdopodobną potrzebę poszerzenia zakresu mapy (zeznaniaS. K.k. 139). Stwierdzić więc należy, że zeznania tego świadka potwierdzająw całości stanowisko pozwanego zawarte w sprzeciwie od nakazu zapłaty. Następnie świadekT. S.zeznał, że zgodnie z ugodą powód miał niezwłocznie otrzymać mapę dla celów projektowych, lecz nie pamięta czy był określony termin. Zeznawał wprawdzie, że osobiście interweniowału pozwanego o przysłanie mapy, na co otrzymywał odpowiedzi, że mapa będzie bo już jest zrobiona (zeznania świadkaT. S.k. 141). W ocenie Sądu Okręgowego z zeznań tych świadków nie wynika jaki termin został przez strony ustalony do wydania spornej mapy oraz kiedy upłynął. Stwierdzić również należy, że z żadnego dowodu z dokumentu zawnioskowanego przez powodaw sprawie nie wynika, jaki termin został wyznaczony pozwanemu do wydania oklauzolowanej mapy. Pismo powoda z 19.09.2011r. (k. 41) nie wskazuje takiego terminu i wbrew stanowisku powoda pismo to nie zawiera oświadczenia o odstąpieniu od umowy. Dopiero pismem z dnia 26.10.2011r. (k. 42) powód oświadcza o odstąpieniu od umowy na wykonanie spornej dokumentacji geodezyjno –kartograficznej, przy czym stwierdzić należy, że robi to po wysłaniu przez pozwanego oklazulowanej dokumentacji w dniu 6 października 2011r., której odbioru powód, jako adresat odmawia. Pozwany przedłożył na tą okoliczność dowód z przesłanej powodowi korespondencji, złożonej do akt sprawy w oryginale, jako załącznik, z którym to dokumentem zapoznał się Sąd Okręgowy rozpoznając apelację. Nie można zgodzić się więc ze stanowiskiem Sądu Rejonowego, że pozwany nie przeprowadził dowodu, na który powołał się w sprzeciwie, bo dowód taki złożył. Nie ma również racji powód, że nie jest to dowód skuteczny, skoro odpis nie został przedłożony przeciwnikowi. Strona, która złożyła w sądzie załącznik w oryginale nie ma obowiązku składania jego odpisów dla doręczenia ich uczestniczącym w sprawie osobom (art. 128 kpc).W tych okolicznościach strona powodowa ma zagwarantowany dostęp do dowodu poprzez akta sprawy. Zważywszy na powyższe uznać należy za uzasadniony zarzut apelacji naruszenia przez Sąd Rejonowy przepisów proceduralnych, a w szczególności przepisuart. 233 § 1 kpcpoprzez brak wszechstronnego rozważenia zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego i mimo oparcia ustaleń faktycznych na wiarygodnych w ocenie Sądu Okręgowego zeznaniach świadkaT. S.to jednak dokonania ich w sprzeczności z treścią tych zeznań (z ich treści nie wynika, jaki termin do wykonania zobowiązania strony ustaliły, a w konsekwencji, że pozwany doręczając powodowi w dniu 7 października 2011r. przedmiot umowy, którego powód odmówił przyjęcia na własne ryzyko, nie zrobił tego niezwłocznie, czyli w czasie jaki był wymagany okolicznościami sprawy). Przechodząc do zarzutów naruszenia przez Sąd Rejonowy przepisów prawa materialnego również uznać je należy za uzasadnione. W pierwszej kolejności Sąd Rejonowy wskazał jako podstawę prawną zasądzenia spornej kwoty przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu, które w ocenie Sądu Okręgowego w tym stanie faktycznym nie mogą mieć zastosowania. Strony procesu łączyła umowa o dzieło (art. 627 i nast. kc) i to na jej podstawie powód domagał się zasądzenia spornej należności. W nauce prawa, jak i w orzecznictwie nie budzi wątpliwości stanowisko, że odpowiedzialność na zasadzie niesłusznego wzbogacenia powinna być konstruowana wówczas, gdy nie ma innych podstaw prawnych do odzyskania doznanego uszczerbku majątkowego, jak i wówczas, gdy inne środki połączone są z większymi trudnościami. Sąd Najwyższy w uzasadnieniu uchwały z dnia 27.04.1995r. sygn. akt III CZP 46/95 wskazał, żeprzepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu należy stosować wtedy, gdy brak jest innego środka prawnego dla przywrócenia równowagi majątkowej, naruszonej bez uzasadnienia prawnego. Stanowisko to zachowało swą aktualność i Sąd Okręgowy rozpoznający przedmiotową apelację podziela w całości. Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy stwierdzić należy, że niewątpliwie nie było podstaw poszukiwania odpowiedzialności pozwanego w przepisach o bezpodstawnym wzbogaceniu, lecz w przepisach regulujących umowę o dzieło, która łączy strony. Zatem rozważając zasadność powództwa należało rozstrzygnąć, czy powód wykazał skuteczność odstąpienia od umowy na podstawieart. 635 kci w konsekwencji zasadność żądania spełnionego świadczenia pieniężnego w oparciu o pozostający w zw. z w/w przepisemart. 494 § 1 kc. Przepisart. 635 kcstanowi, żejeżeli przyjmujący zamówienie opóźnia się z rozpoczęciem lub wykończeniem dzieła tak dalece, że nie jest prawdopodobne, żeby zdołał je ukończyć w czasie umówionym, zamawiający może bez wyznaczenia terminu dodatkowego od umowy odstąpić jeszcze przed upływem terminu do wykonania dzieła.Już z literalnego brzmienia tego przepisu uznać należy, że nie może on mieć podstawy prawnej do skutecznego odstąpienia przez powoda od umowy, w okolicznościach jakie wskazał w samym pozwie.W pierwszej kolejności powód nie wykazał jaki termin do wykonania zobowiązania został uzgodniony, ani kiedy wyzwał pozwanego do oddania dzieła, tj. od jakiej daty należy liczyć obowiązek niezwłocznego wykonania zobowiązania. Zeznania świadkaS. K.potwierdzają natomiast fakt wstrzymania pozwanego z dokonaniem niezbędnej czynności jaką było oklauzulowanie wykonanych map z uwagi na przewidywaną potrzebę rozszerzenia ich zakresu. Ponadto przepis ten pozwala na odstąpienie od umowy przez zamawiającego jeszcze przed upływem terminu do wykonania dzieła, jeżeli z okoliczności wynika, że wykonawca opóźnia się z rozpoczęciem lub wykończeniem dzieła tak dalece, że nie jest prawdopodobne zachowanie umówionego terminu do wykonania dzieła. Złożone po terminie do wykonania dzieła oświadczenie o odstąpieniu od umowy nie może być oceniane na podstawieart. 635 kc(G. Kozieł – komentarz do art. 635 kc, LEX). Skoro powód sam twierdzi, że termin do wykonania dzieła upłynął bezskutecznie, czyli oświadczenie o odstąpieniu od umowy, złożone za pismem z dnia 26.10.2011r. może być oceniane jedynie wg przepisów ogólnych, a mianowicieart. 491 kcbądźart. 492 kc.W ocenie Sądu Okręgowego powód nie wykazał żadnej z podstaw prawnych do złożenia skutecznego oświadczenia wolio odstąpieniu od umowy, bo w odniesieniu doart. 491 § 1 kcnie wykazał, aby wyznaczył pozwanemu dodatkowy termin do wykonania zobowiązania po upływie, którego będzie mógł od umowy odstąpić (z zeznań świadkaT. S.nie wynika, aby zachowano takie warunki wezwania do wydania map), a w odniesieniu doart. 492 kcpowód nie powoływał się na zastrzeżenie w umowie tzw. lex commisoria (umownego prawa odstąpienia na wypadek niezachowania terminu do wykonania zobowiązania) oraz nie wykazał, że wykonanie zobowiązania po terminie nie ma dla niego znaczenia z uwagi na właściwość zobowiązania albo ze względu na niemożność osiągnięcia przez powoda zamierzonego celu umowy, który był wiadomy pozwanemu. W tych okolicznościach zgodzić się należy ze skarżącym, że pozwany nie odstąpił skutecznie od umowy w warunkach w/w przepisów, tym bardziej, że w dacie złożenia tego oświadczenia pozwany zobowiązanie wykonał, a jedyniez przyczyn leżących po stronie powoda nie otrzymał on spornych map, bo jak wynika z adnotacji doręczyciela na przesyłce odmówił ich odbioru.W konsekwencji zarzuty apelacji o naruszeniu wskazywanych przepisów prawa materialnego również uznać należy za uzasadnione. Mając na uwadze powyższe okoliczności Sąd Okręgowy, podzielając zarzuty apelacji, na podstawieart. 386 § 1 kpc, zmienił zaskarżony wyroki oddalił powództwo w całości jako niezasadne i obciążył powoda poniesionymi kosztami postępowania za pierwszą instancję, o czym orzeczono w pkt1 wyroku. W przedmiocie kosztów postępowania odwoławczego orzeczonojak w pkt 2 wyroku - na podstawieart. 108 k.p.c.w zw. zart. 98 k.p.c.oraz § 12 ust. 1 pkt. 1 w zw. z § 6 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz.U. z 2002 r., Nr 163, poz. 1349, z późn. zm.). Na zasądzoną kwotę składa się opłata sądowa od apelacjiw kwocie 100 zł (art. 28 pkt 2 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych) i koszty zastępstwa procesowego w kwocie 450 zł (75% stawki, ponieważ radca prawny reprezentował pozwanego po raz pierwszy w toku postępowania apelacyjnego).
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Rzeszowie date: '2014-05-30' department_name: VI Wydział Gospodarczy judges: - Barbara Frankowska legal_bases: - art. 627 i nast. kc - art. 98 § 1 i 2 k.p.c. recorder: st. sekr. sądowy Małgorzata Zawiło signature: VI Ga 148/14 ```
152515000002006_IV_Ka_000488_2021_Uz_2021-11-02_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt IV Ka 488/21 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 2 listopada 2021 r. Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim w IV Wydziale Karnym Odwoławczym w składzie: Przewodniczący Sędzia Krzysztof Gąsior Protokolant sekretarz sądowy Jakub Biernat przy udziale Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Radomsku Wojciecha Misiaka po rozpoznaniu w dniu 2 listopada 2021 r. sprawyJ. K. oskarżonego o czyn zart. 209 § 1a kk na skutek apelacji wniesionej przez prokuratora od wyroku Sądu Rejonowego w Radomsku z dnia 14 maja 2021 r. sygn. akt II K 1084/20 1 uchyla zaskarżony wyrok i na podstawieart. 1 § 2 k.k.w zw. zart. 17 § 1 pkt 3 k.p.k.umarza postępowanie karne wobec oskarżonego; 2 zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adwokataJ. Z.kwotę 516,60 (pięćset szesnaście 60/100) złotych, tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu z urzędu w postępowaniu odwoławczym; 3 zwalnia oskarżonego od kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze, którymi obciąża Skarb Państwa.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim date: '2021-11-02' department_name: IV Wydział Karny Odwoławczy judges: - Sędzia Krzysztof Gąsior legal_bases: - art. 209 § 1a kk - art. 17 § 1 pkt 3 k.p.k. recorder: sekretarz sądowy Jakub Biernat signature: IV Ka 488/21 ```
152520000002021_IV_U_000486_2013_Uz_2013-06-25_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. aktIV U 486/13WYROKW IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJDnia 25 czerwca 2013 rokuSąd Okręgowy w Sieradzu IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznychw składzie:Przewodniczący: SSO Dorota ZałęskaProtokolant: st. sekr. sąd. Beata Krysiakpo rozpoznaniu na rozprawiew dniu 25 czerwca 2013 roku w Sieradzu odwołaniaS. J. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych II Oddział wŁ.z dnia 14.01.2013 roku Nr(...)w sprawieS. J. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych II Oddział wŁ.o emeryturę zmienia zaskarżoną decyzję i przyznajeS. J.prawo do emerytury od dnia 3 stycznia 2013 roku. Sygn. akt IV U 486/13UZASADNIENIEDecyzją z dnia 14.01.2013r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych II Oddział wŁ.odmówiłS. J.prawa do emerytury na podstawie ustawy o emeryturach i rentach z FUS (Dz. U. z 2009r. Nr 153, poz. 1227 ze zm.) w związku z przepisamirozporządzenia Rady Ministrów z dnia 07.02.1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze(Dz. U. Nr 8, poz. 43 ze zm.).W odwołaniu z dnia 29.01.2013r., w/w wnosił o uznanie jako pracy w szczególnych warunkach okresu zatrudnienia w(...)na stanowisku spawacza i przyznanie prawa do emerytury.W odpowiedzi organ rentowy wniósł o oddalenie odwołania wskazując, że na wymagane 15 lat pracy w szczególnych warunkach, odwołujący nie udowodnił żadnego okresu.Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny: S. J.,urodzony (...) W okresie od 14.07.1977 – 14.07.1987, 01.02.1989 – 31.12.1998, w/w był zatrudniony stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w(...)z tym, że od: 31.07.1992 – 07.08.1992, 02.09.1992 – 12.09.1992, 24.11.1992 – 04.12.1992, 23.04.1993 – 30.04.1993, 30.06.1993, 01.07.1993 – 17.07.1993, 20.10.1993 – 26.10.1993, 29.11.1994 – 02.12.1994, 08.02.1995 – 11.02.1995, 07.08.1995 – 14.08.1995, 19.02.1996 – 29.02.1996, 16.01.1998 – 23.01.1998, w/w przebywał na zwolnieniu lekarskim.(...)wS.specjalizował się w budownictwie mieszkaniowym z wielkiej płyty żelbetonowej.Wnioskodawca początkowo został przyjęty na 2 – tygodniowy okres próbny, a po jego upływie na okres wstępny, a od dnia 01.01.1980r. na czas nieokreślony, na stanowisko spawacza. Przez 1 miesiąc zatrudnienia,S. J.odbywał przyuczenie do wykonywania montażu.S. J.posiadał już uprawnienia w zakresie spawania elektrodą otuloną i w osłonie CO 2, które uzyskał w okresie zatrudnienia wStoczni im. (...)wG., tj. od 1.09.1976 - 16.04.1977.W dniu 26.09.1978r.,S. J.złożył egzamin kwalifikacyjny na stanowisko spawacza.Od 1.01.1980r.,S. J.wykonywał pracę spawacza na budowach wS..Z dniem 01.03.1982r., powierzono odwołującemu obowiązki spawacza - montażystyUchwałą Państwowej Komisji Egzaminacyjnej, w dniu 24.09.1982r.,S. J.otrzymał tytuł mistrza w zawodzie monter konstrukcji żelbetowych.W dniu 14.09.1983, odwołujący uzyskał uprawnienie w zakresie spawania ręcznego elektrodą otuloną (złącza doczołowe i kątowe; pozycja spawania – A1 podolna, A4 pionowa, B1 naboczna, B4 pionowa) i został wpisany do rejestru spawaczy Inspektoratu Dozoru Technicznego wK.. Uprawnienia ponowiono: 11.08.1986r., 05.05.1989r., 04.03.1991r., 13.03.1991r.Zgodnie z angażami od dnia 01.07.1985r. powierzono odwołującemu stanowisko montażysty, z dniem 01.09.1986r. stanowisko spawacza – montażysty, a od 01.04.1987r. stanowisko montażysty.W okresie od 20.07.1987 – 31.12.1988,S. J.korzystał z urlopu bezpłatnego i przebywał na kontrakcie w b. NRD. Był delegowany przezZakłady (...)-Zakład (...)wK.. Po powrocie z kontraktu, od dnia 1.02.1989r. powierzonoS. J.obowiązki montażysty w(...). Od dnia 01.09.1989r. Zakład przyznał w/w dodatek wysokościowy.Wnioskodawca Praca odbywała się w 4 osobowych brygadach, w systemie akordowym - 12 godzin na 12 godzin. W skład brygady wchodzili: hakowy, który zapinał elementy betonowe do żurawia i robił zaprawę betonową na ściany, 2 montażystów, którzy ustawiali płytę do wyznaczonych osi oraz spawacza. Elementy znajdowały się na podkładkach, ściana betonowa miała wysokość 2,75m. Spawacze byli wynagradzani w zależności od wyceny wykonanych elementów. Miesięczna norma na brygadę wynosiła 450 elementów, bywało także 1100 elementów. Przykładowo montaż i spawanie elementu pod oknem było wycenione na 57zł. 80% spawaczy było równocześnie brygadzistami. Montaż płyt żelbetowych odbywał się na budowie. Spawanie konstrukcji odbywało się na placu(...). Montaż polegał na przykręcaniu słupów, wciąganiu do góry dźwigiem. Płyty były spawane na wysokości. Najwyższa kondygnacja wS.miała 11 pięter. Praca odbywała się cały rok z wyjątkiem okresów, kiedy temperatura uniemożliwiała spawanie i montaż. Wówczas wykonywano prace zastępcze, tj. sprzątanie, pomoc w rozwożeniu okien, wykończeniówki.S. J.był także brygadzistą 4 osobowej grupy; był brygadzistą pracującym razem z brygadą. W jednym roku w brygadzie było dwóch spawaczy, którzy na zmianę zajmowali się spawaniem, podczas gdy drugi wykonywał montaż. Pracą biurową zajmował się mistrz (wyjaśnienia wnioskodawcy zawarte na płycie CD - 00:04:23 - 00:25:22 k. 21, oraz na k. 22, kserokopia kart 18 – 21 książki spawacza nr(...)k. 15 – 17/akta sprawy; umowa o pracę z dnia 14.07.1977r., kserokopia świadectwa pracy z dnia 18.04.1977r., karty obiegowe zmian, protokół z egzaminu kwalifikacyjnego, angaże, umowa o pracę z dnia 01.01.1980r., zaświadczenia Nr:(...),(...),(...),(...),(...), załącznik do świadectwa pracy, pismo dot. oddelegowania na umowę eksportową, zgoda na udzielenie urlopu bezpłatnego, świadectwo pracy z dnia 31.12.1999r., świadectwo wykonywania pracy w szczególnych warunkach/akta osobowe). W dniu 03.01.2013r.,S. J.złożył w ZUS wniosek o emeryturę(wniosek/akta ZUS).Po rozpoznaniu wniosku organ rentowy uznał za udowodnione łącznie 25 lat, 9 miesięcy i 18 dni okresów składkowo – nieskładkowych, w tym żadnego w szczególnych warunkach(karta przebiegu zatrudnienia k. 8/akta ZUS).Decyzją z dnia 14.01.2013r., odmówionoS. J.przyznania prawa do emerytury (decyzja k. 9/akta ZUS). Powyższy stan faktycznySąd ustalił na podstawie materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie i w postępowaniu przed organem rentowym.Ustalenia dotyczące charakteru pracy wnioskodawcy w(...)od 14.07.1977 – 14.07.1987, 01.02.1989 – 31.12.1998, Sąd oparł na dokumentacji osobowej nadesłanej przez archiwum, zawierającej: umowę o pracę z dnia 14.07.1977r., kserokopię świadectwa pracy z dnia 18.04.1977r., karty obiegowe zmian, protokół z egzaminu kwalifikacyjnego, angaże, umowę o pracę z dnia 01.01.1980r., zaświadczenia Nr:(...),(...),(...),(...),(...), załącznik do świadectwa pracy, pismo dot. oddelegowania na umowę eksportową, zgodę na udzielenie urlopu bezpłatnego, świadectwo pracy z dnia 31.12.1999r., świadectwo wykonywania pracy w szczególnych warunkach. Sąd uwzględnił także uzupełniająco wyjaśnienia strony złożone na rozprawie.Całość materiału dowodowego wyjaśniła okoliczności wiążące się z charakterem pracy wnioskodawcy w spornych okresach. W świetle powyższych dowodów, w ocenie Sądu, pracaS. J.w w/w okresach zatrudnienia nosiła znamiona wykonywanej w szczególnych warunkach.Sąd Okręgowy zważył:OdwołanieS. J.jest zasadne.W myśl art. 184 ust. 1 ustawy z dnia 17.12.1998r. o emeryturach i rentach z FUS (Dz. U. z 2009, Nr 153, poz. 1227 ze zm.), ubezpieczonym urodzonym po dniu 31 grudnia 1948r. przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku przewidzianego w art. 32, 33, 39 i 40, jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy osiągnęli:1) okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymaganym w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym niż 60 lat - dla kobiet i 65 lat - dla mężczyzn oraz2) okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27.Emerytura, o której mowa w ust. 1, przysługuje pod warunkiem nieprzystąpienia do otwartego funduszu emerytalnego albo złożenia wniosku o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu, na dochody budżetu państwa (ust. 2).Prawo do emerytury z uwagi na pracę w szczególnych warunkach regulują przepisyrozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7.02.1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze(Dz. U. Nr 8, poz. 43 ze zm.). Zgodnie z jego §3 i §4 pracownik, który wykonywał prace w szczególnych warunkach wymienione w wykazie A, nabywa prawo do emerytury jeżeli łącznie spełnia warunki: mężczyzna jeżeli osiągnął wiek 60 lat, ma wymagany „okres zatrudnienia” 25 lat, w tym przepracował co najmniej 15 lat pracy w szczególnych warunkach.Dla celów ustalania uprawnień, o których mowa w ust. 1, za pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach uważa się pracowników zatrudnionych przy pracach o znacznej szkodliwości dla zdrowia oraz o znacznym stopniu uciążliwości lub wymagających wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne lub otoczenia (art. 32 ust. 2).Zgodnie z § 2 ust. 1 cyt. rozporządzenia konieczne jest, by praca taka wykonywała była stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku. Ustęp 2 cyt. paragrafu stanowi, że okresy pracy o których mowa w ust. 1 stwierdza zakład pracy, na podstawie posiadanej dokumentacji, w świadectwie wykonywania prac w szczególnych warunkach, wystawionym według wzoru stanowiącego załącznik do przepisów wydanych na podstawie §1 ust. 2 rozporządzenia, lub świadectwie pracy. §1 1 ust. 2 w/w rozporządzenia stanowi, iż właściwi ministrowie, kierownicy urzędów centralnych oraz centralne związki spółdzielcze w porozumieniu z Ministrem Pracy, Płac i Spraw Socjalnych ustalają w podległych i nadzorowanych zakładach pracy stanowiska pracy, na których wykonywane są prace w szczególnych warunkach, wymienione w wykazach A i B. Zgodnie z wykazem załącznikiem Nr 1 do Zarządzenia Nr 9 Ministra Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych z dnia 1 sierpnia 1983r., w dziale V pod poz. 5 (prace przy montażu konstrukcji metalowych na wysokości), w pkt 2 zostało wymienione stanowisko montera konstrukcji żelbetowych i prefabrykowanych na wysokości, a w dziale XIV pod poz. 12 w pkt 1 wymienione zostało stanowisko spawacza elektrycznego i gazowego.Postępowanie dowodowe wykazało ponad wszelką wątpliwość, że w okresie zatrudnienia w(...)wS.od 14.07.1977 – 14.07.1987, 01.02.1989 – 31.12.1998,S. J.wykonywał pracę montera konstrukcji żelbetowych na wysokości oraz przy spawaniu elektrycznym i gazowym.Sąd Okręgowy w pełni podziela stanowisko Sądu Najwyższego , że dla oceny, czy pracownik pracował w szczególnych warunkach, nie ma istotnego znaczenia nazwa zajmowanego przez niego stanowiska, tylko rodzaj powierzonej mu pracy. Praca w szczególnych warunkach to praca wykonywana stale (codziennie) i w pełnym wymiarze czasu pracy (przez 8 godzin dziennie, jeżeli pracownika obowiązuje taki wymiar czasu pracy) w warunkach pozwalających na uznanie jej za jeden z rodzajów pracy wymienionych w wykazie stanowiącym załącznik dorozporządzenia z dnia 7 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze(Dz. U. Nr 8, poz. 43 ze zm.) (wyrok SN z dnia 19.05.2011r., sygn. akt III UK 174/10).W ocenie Sądu ustalenia faktyczne prowadzą do jednoznacznego wniosku, żeS. J.spełnił kwestionowany warunek co najmniej 15 – letniego zatrudnienia w szczególnych warunkach, bowiem wskazane wyżej okresy zatrudnienia, z wyłączeniem okresów urlopu bezpłatnego stanowią co najmniej 15 lat.Z tych względów, Sąd Okręgowy na podstawieart. 477( 14)§2 kpc, zmienił zaskarżoną decyzję i przyznałS. J.prawo do emerytury od dnia 3 stycznia 2013 roku.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Sieradzu date: '2013-06-25' department_name: IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Dorota Załęska legal_bases: - art. 477 recorder: st. sekr. sąd. Beata Krysiak signature: IV U 486/13 ```
151000000002503_V_ACa_000693_2016_Uz_2017-12-15_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt V ACa 693/16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 15 grudnia 2017 r. Sąd Apelacyjny w Gdańsku – V Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący: SSA Artur Lesiak (spr.) Sędziowie: SA Anna Strugała SA Anna Daniszewska Protokolant: sekretarz sądowy Karolina Petruczenko po rozpoznaniu w dniu 15 grudnia 2017 r. w Gdańsku na rozprawie sprawy z powództwaZ. Z. przeciwko Skarbowi Państwa -(...)weW.,P.iI.oraz(...)W.-G.,W.-M.,W.B., wR. o zaniechanie naruszeń dóbr osobistych i zapłatę na skutek apelacji powoda od wyroku Sądu Okręgowego weW. z dnia 6 lipca 2016 r. sygn. akt I C 204/14 I oddala apelację; II przyznaje od Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego weW.na rzecz adwokatM. B.kwotę 240 (dwieście czterdzieści) złotych, powiększoną o należną stawkę podatku od towarów i usług, tytułem zwrotu kosztów pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu w postępowaniu apelacyjnym; III nie obciąża powoda kosztami postępowania apelacyjnego. Na oryginale właściwe podpisy. Sygn. akt V ACa 693/16 UZASADNIENIE Wyrokiem z dnia 6 lipca 2016r. Sąd Okręgowy weW.oddalił powództwoZ. Z.przeciwko Skarbowi Państwa o zaniechanie naruszeń dóbr osobistych i zapłatę, zasądził od powoda na rzecz Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa kwotę 480 zł tytułem zwrotu kosztów procesu oraz przyznał koszty nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu. Podstawą powyższego rozstrzygnięcia były następujące ustalenia faktyczne i rozważania Sądu I instancji: PowódZ. Z.był osadzony w(...)W.–G.od(...)Nie przebywał w celach, w których występowało przeludnienie. Były one wyposażone w niezbędne sprzęty i na bieżąco poddawane zabiegom konserwacyjnym . Węzły sanitarne były odgrodzone od powierzchni celi zapewniając osadzonym intymność. Powód miał dostęp do sztucznego oświetlenia zgodnie z normami zawartymi wrozporządzeniu Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002r.w sprawie warunków technicznych jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. Powód był osadzony w(...)W.-M.w okresie od(...)o powierzchni 32.61 m( 2), w której przebywało od 9 do 6 osadzonych , co oznaczało zapewnienie każdemu z nich powierzchnię 3 m( 2). Cela była wyposażona w niezbędne sprzęty i na bieżąco poddawana zabiegom konserwacyjnym . Węzeł sanitarny były odgrodzony od powierzchni celi konstrukcją z płyty i zaopatrzony w kotarę zapewniając osadzonym intymność. Powód miał dostęp do sztucznego oświetlenia zgodnie z normami zawartymi wrozporządzeniu Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002r.w sprawie warunków technicznych jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. Zgodnie z porządkiem wewnętrznym tej jednostki penitencjarnej do celi była dostarczana ciepła woda , a przez całą dobę zimna. Powód był osadzony w(...)wR.w okresie od(...)Korzystał z jednej kąpieli w tygodniui dostępu do energii elektrycznej zgodnie z obowiązującymi w tym zakresie regulacjami. Powód był osadzony w(...)W.-B.w okresie od(...). Kąciki sanitarne w tych celach są odgrodzone od ich powierzchni murowanymi ścianami, a w drzwiach znajduje się zasłonaz nieprzeźroczystego sztucznego tworzywa zapewniająca intymność. Powód miał dostęp do sztucznego oświetlenia zgodnie z normami zawartymiwrozporządzeniu Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002r.w sprawie warunków technicznych jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. Zgodnie z porządkiem wewnętrznym tej jednostki penitencjarnej do celi była dostarczana ciepła woda, a przez całą dobę zimna, zaś powód miał prawo do jednej kąpieli tygodniowo . Powód był osadzony w(...)wI.w okresie od(...)Cele, w których przebywał, w 2009r.i 2010r. przeszły remont i były w dobrym stanie technicznym. W łaźniach są wydzielone boksy mieszczące tylko jedną osobę wobec czego zachowana jest podczas kąpieli intymność . Powód był osadzony w(...)wP.w okresie od(...). Nie przybywał w celi, w której nie miałby do dyspozycji 3 m( 2)powierzchni. Od(...)nieprzerwanie aż do daty wniesienia pozwu, tj. 13 czerwca 2014r. powód jest osadzony w(...)weW.. Przebywał w celach(...), który od 2011r. poddawany był sukcesywnemu remontowi. Przez okres 2012 i 2013r. w kącikach sanitarnych tego pawilonu odgrodzonych murowanymi ścianami od cel były montowane w miejsce wiszących kotar wejściowych przesuwane drzwi, a także została doprowadzona ciepła woda. Nadto w 2014r zakończono montaż nowych otworów okiennych, a cele były malowane. Na oknach były montowane tzw. blendy mające na celu uniemożliwienie kontaktów pomiędzy osadzonymi. W razie uszkodzenia sprzętów stanowiących wyposażenie celi na wniosek osadzonego następowała ich wymiana. Od(...)powód był osadzony w najnowszymi i najnowocześniejszym(...), w którym kącki sanitarne były odgrodzone od celi murowanymi ściankami i miały przesuwane drzwi. Była do nich doprowadzona ciepła woda. Do stycznia 2014r. nie było obowiązku montowania drabinek przy łóżkach piętrowych, ale administracja(...)weW.takiego montażu dokonywała na wniosek zainteresowanego osadzonego . Powód korzystał z kąpieli w łaźni raz na tydzień zgodnie z obowiązującym w tej jednostce grafikiem. Powód jest żywiony w(...)weW.według stawki dziennej normy wyżywienia podstawowej ,,P‘. Wartość dziennej normy wyżywienia zawiera 2 600 kcal i otrzymuje on trzy posiłki dziennie, w tym jeden gorący. Ze wszystkich potraw wchodzących w skład posiłków pobierane są każdorazowo próby smakowe w celu kontroli wartości smakowych potraw oraz ich jakości pod względem zdrowotnym. Są one pobierane w miejscu przyrządzania posiłków bezpośrednio przed ich wydaniem przez lekarza lub upoważnionego pracownika służby zdrowia, a w razie ich nieobecności przez dowódcę zmiany lub jego zastępcę. Opinie dotyczące posiłków w/w osoby odnotowują każdorazowo w jadłospisie. Nie było negatywnych ocen co do przydatności posiłków do spożycia. W dniu 27 maja 2014r. powód dokonał czynnej napaści na funkcjonariusza służby więziennej i został uznany za niebezpiecznego skazanego, a następnie osadzony od dnia 30 maja 2014r. na okres 3 miesięcy w pawilonie N. Powód ma dostęp do służb medycznych, w tym do psychiatry i psychologa.Z pomocy tego ostatniego korzystał ponad 30 razy. Zgłaszał różnego rodzaju skargi, które następnie wycofywał, prośba o wydanie mu jego ręcznikaz magazynu została załatwiona odmownie. Pouczono go o prawie zaskarżenia tej decyzji do Sądu Okręgowego Wydziału Penitencjarnego i Nadzoru nad Wykonywaniem Orzeczeń. Złożył zażalenie jednakże postanowieniem Sądu Okręgowego weW.Wydziału(...)z dnia 30 października 2013r. nie zostało ono uwzględnione albowiem jak stwierdzono, w dyspozycji powoda pozostawały ręczniki, które otrzymał od administracji(...)weW.. Jego korespondencja jest cenzurowana, gdyż powód przebywaw zakładzie karnym typu zamkniętego . W oparciu o tak poczynione ustalenia faktyczne Sąd Okręgowy zważył, powódZ. Z.domagał się zaprzestania przez pozwany Skarb Państwa-(...)weW.,I.iP.oraz(...)W.-M.,W.–G.,W.-B., oraz wR.naruszania jego dóbr osobistych w postaci godności, prawa do intymności, humanitarnego traktowania oraz zasądzenia z powodu naruszenia tych dóbr osobistych zadośćuczynienia w wysokości 100 000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od daty wydania wyroku . Dobra osobiste człowieka pozostają zgodnie zart. 23-24 k.c.pod ochroną. Przesłankami ochrony dóbr osobistych , które muszą być spełnione łącznie , są: 1) istnienie dobra osobistego, 2) zagrożenie lub naruszenie tego dobra, 3) bezprawność zagrożenia lub naruszenia. Pierwsze dwie przesłanki udowodnić musi powód dochodzący ochrony; pozwany może bronić się wykazując, że nie działał bezprawnie [tak wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 października 2005r. V CK 259/05]. Naruszenie dobra osobistego polega już na samym przekroczeniu zakreślonej wart. 24 § 1 k.c.granicy zagrożenia dobra osobistego, ale dla powstania roszczenia uprawnionego konieczna jest bezprawność. Konstrukcja domniemania bezprawności wyrażona w tym przepisie przenosi jednak ciężar dowodu braku bezprawności na podmiot naruszający sferę zakreśloną treścią osobistych praw podmiotowych. W uzasadnieniu wyroku z dnia 19 października 1989 r. II CR 419/89 Sąd Najwyższy stwierdził, że ,,za bezprawne uważa się działanie naruszające dobro osobiste, jeżeli nie zachodzi żadna ze szczególnych okoliczności, usprawiedliwiających takie działanie‘’. Do okoliczności wyłączających bezprawność naruszenia dóbr osobistych zalicza się: 1) działanie w ramach porządku prawnego, tj. działanie dozwolone przez obowiązujące przepisy prawa, 2) wykonywanie prawa podmiotowego, 3) zgodę pokrzywdzonego, ale z zastrzeżeniem uchylenia jej skutecznościw niektórych przypadkach, 4) działania w ochronie uzasadnionego interesu . Trudności wiążą się z precyzyjnym określeniem kryteriów, według których należy oceniać, czy doszło do naruszenia dóbr osobistych. Należy przy tym uwzględniać obiektywną , społeczną miarę i ocenę rozsądnego, uczciwie myślącego człowieka. W uzasadnieniu do wyroku z dnia 25 kwietnia 1989 r. I CR 143/89 Sąd Najwyższy stwierdził, że ,,przy ocenie, czy naruszone zostało dobro osobiste człowieka decydują - jak powszechnie przyjmuje judykatura i doktryna - kryteria obiektywne, a nie subiektywne odczucie osoby żądającej ochrony prawnej. Miernika pozwalającego na ustalenie, czy naruszona została godność takiej osoby należy więc przede wszystkim poszukiwać w tzw. opinii publicznej, która jest wyrazem poglądów powszechnie przyjętych i akceptowanych przez społeczeństwo w danym czasie i miejscu. Wzorców, które powinny stanowić docelowy punkt odniesienia dokonywanej oceny, dostarczają zaś zapatrywania rozsądnie i uczciwie myślących ludzi, a w dalszej kolejności nauki moralne pochodzące od ludzi kompetentnych w tym zakresie i cieszących się niekwestionowanym autorytetem’’. Judykatura wykształciła rozliczne kryteria tych ocen wynikające z różnorodnych stanów faktycznych. Okoliczności konkretnej sprawy wskazują, czy można przyjąć, że osoba naruszająca cudze dobro osobiste działa w obronie zasługującego na ochronę interesu i w ramach porządku prawnego . W wyroku z dnia 13 kwietnia 2000r. III CKN 777/98 Sąd Najwyższy stwierdził, że ,,działanie w ramach obowiązującego porządku prawnego, by wyłączyć bezprawność, musi być dokonane w granicach określonych tym porządkiem prawnym, to jest pozostawać w zgodzie z obowiązującymi przepisami, powinno być rzeczowe, obiektywne, podjęte z należytą ostrożnością i przez osobę uprawnioną. Nie może też wykraczać poza niezbędną dla określonych prawem celów potrzebę w zakresie wyrażanych ocen’’. Wprowadzone wart. 24 k.c.domniemanie bezprawności dotyczy zachowania się sprzecznego z normami prawa lub zasadami współżycia społecznego, bez względu na winę lub nawet świadomość sprawcy. To sprawca jest zobowiązany wykazać, że zaszła jedna z okoliczności wyłączających bezprawność działania, o których mowa była powyżej. Na tle zatem przepisuart. 24 k.c.powoda nie obciążało udowodnienie faktów wykazujących bezprawność działania pozwanej. Na powodzie jako uprawnionym spoczywał obowiązek wykazania działań naruszających jego dobro osobiste lub zagrażających temu dobru, zaś ten kto je podjął lub zaniechał ich podjęcia [pozwany] dla uwolnienia się od odpowiedzialności, musiał wykazać przesłanki braku bezprawności takiego jego zachowania . PowódZ. Z.twierdził, że zostało naruszone jego prawo do godnego odbywania kary pozbawienia wolności, gdyż odbywał ją w celach przeludnionych , w których brak jest na jednego skazanego wymaganej przepisami normy 3 m( 2)powierzchni celi. W celach panował bród, zagrzybieniei robactwo, nie były one wyposażone w kąciki sanitarne zapewniające intymność, brak było w nich ciepłej wody, właściwego oświetlenia, a stan wyposażenia pozostawiał wiele do życzenia. Łaźnie były brudne i nie zapewniały podczas kąpieli, których jest zbyt mało, intymności dla skazanego korzystającego z nich. Występowały także ograniczenia w dostępie do telefonów, a korespondencja była cenzurowana. Wyżywienie jest nieodpowiednie, co zdaniem powoda, doprowadziło do tego, że schudł w(...)weW.ponad 9 kg i prawdopodobnie nabawił się nerwicy żołądka, a ponadto w(...)tym utrudnia mu się dostęp do psychiatry i psychologa, funkcjonariusze używają wobec niego słów wulgarnych, gróźb i przemocy, co spowodowało obwinienie go o napaść na funkcjonariusza, umieszczenie w izolatce i doprowadziło do próby samobójczej. Pod presją wychowawczyni wycofał oskarżenie o pobicie go w dniu 27 maja 2014r. Rozpatrując roszczenie powoda w kontekścieart. 23 – 24 k.c.iart. 448 k.c.Sąd Okręgowy uznał, że nie było ono uzasadnione . Pozwany negował fakt występowania okresowo w trakcie odbywania przez powoda we wskazanych przez niego jednostkach penitencjarnych przeludnienia , a powód nie przedstawił żadnego materiału dowodowego , który by ten fakt potwierdził Niewątpliwie zapewnienie przez Państwo godziwych warunków odbywania kary pozbawienia wolności jest jednym z podstawowych wymagań demokratycznego państwa prawnego, znajdującym wyraz w normach prawa międzynarodowego. Wynika to wprost z art. 10 ust. 1 ratyfikowanego przez Polskę międzynarodowego paktu praw osobistych i publicznych z dnia 19 grudnia 1966 r. [Dz.U. z 1977 r. Nr 38, poz. 167 i 169] oraz z art. 3 e.k.p.c., stanowiących, że każda osoba pozbawiona wolności będzie traktowana w sposób humanitarny i z poszanowaniem przyrodzonej godności człowieka. Te zasady prawa międzynarodowego wyrażająart. 40, 41 ust. 4 i 47 Konstytucji. Powód, aby mógł się na powyższe zasady powołać winien udowodnić, że zostały one przez pozwanego naruszone. Przeprowadzone na wniosek strony pozwanej dowody z zeznań świadków reprezentujących poszczególne jednostki penitencjarne wskazane w pozwie przez powoda nie potwierdziły zasadności jego zarzutów. Przesłuchany w charakterze świadka na wniosek powodaA. W.[e-protokół –k. 444 –minuty- 26.36-37.10], który był razem z powodem osadzony w dwóch celach(...)W.–G.potwierdził, że znajdujące się w nich kąciki sanitarne, odgrodzone od cel ścianami od podłogi do sufitu, miały w drzwiach zawieszone kotary, ale nie twierdził, że taki stan rzeczy pozbawiał toaletę cechy intymności. Zeznał również, że w celach nie widział robactwa i tylko w jednej z cel w kąciku sanitarnym było zagrzybienie. Przyznał, że ciepła woda w celach i energia elektryczna były dostarczane w określonych godzinach zgodnych z porządkiem wewnętrznym tej jednostki. Nie miał również zastrzeżeń do stanu łaźni przy czym podkreślił, że na jednym z oddziałów były one w złym stanie, który spowodowali sami osadzeni. Brak było zatem ze strony tego świadka potwierdzenia, że były naruszane w tej jednostce penitencjarnej dobra osobiste osadzonych, w tym powoda. Wnioskowani przez stronę pozwaną świadkowie:R. I.[ k. 638-639 ] ,M. M.[ e-protokół –k. 673] iR. W.[ e- protokół –k. 693] nie wnieśli do sprawy niczego istotnego. Jedynie podpisana przez świadkaM. M.notatka urzędowa [k. 145] potwierdzała w jakich celach i w jakich okresach powód był osadzony w tej jednostce, a także to, że nie przebywał on w żadnym okresie w celi przeludnionej. W każdej celi dysponował powierzchnią 3 m2, co przeczyło stanowisku powoda. Z zeznania świadkaR. I.wynikało, że nie ma ona wiedzy co do tegow jakich warunkach był w tej jednostce osadzony powód, pamiętała tylko, że rozpatrywała jego skargę na niemożność korzystania przez niego z aparatu telefonicznego, a to dlatego, iż w myślart. 217c k.k.w.takie uprawnienie nie przysługuje tymczasowo aresztowanym, na potwierdzenie czego sporządziła notatkę służbową z dnia 24 października 2014r. [ k. 144] . Z kolei świadekR. W.zeznał, że w(...)W.–G.pracuje dopiero od 2015r. i wiedzę co do stanu jednostki w okresie, kiedy był w niej osadzony powód czerpał od osób, które wówczas pracowały w areszcie. ŚwiadekM. M.pracował wD.Ewidencji i osobiście nie kontaktował się z powodem. Powód nie udowodnił, że w okresie osadzenia w(...)W.-M.przebywał w celi przeludnionej. Przeczy temu treść notatki służbowej z dnia 20 października 2014r., która zawiera jego historię osadzenia w tej jednostce [ k. 75], a powód treści tej niczym nie podważył. Z zeznania świadkaK. B.[k. 406v-407] i jego notatki służbowej z dnia 21 października 2014r. [ k. 76 ] wynika, że ograniczenia w dostawie ciepłej wody i energii elektrycznej do cel były zgodne z porządkiem wewnętrznym tej jednostki, powłoki malarskie był odświeżane na bieżąco, usterki techniczne np. w oknach usuwane niezwłocznie, cele były wyposażone w niezbędny sprzęt kwaterunkowy, a kąciki sanitarne były w każdej celi i wszystko to odpowiadało normom określonym wrozporządzeniu Ministra Sprawiedliwości z dnia 17 października 2003r. w sprawie warunków bytowych osób osadzonych w zakładach karnych i aresztach śledczych. Świadek nie miał wiedzy co do tego, czy powód w czasie osadzenia w tej jednostce podjął próbę samobójczą, zaś sam powód zaistnienia takiego faktu i jego przyczyny nie udowodnił podobnie jak tego, że miał ograniczany dostęp do łaźni i brak było zapewnienia mu intymności podczas kąpieli. Nie zostały udowodnione przez powoda zarzuty kierowane pod adresem(...)W.–B.. Z zeznania świadkaP. O.wnioskowanego przez pozwanego [k. 517-518]i treści jego notatki służbowej z dnia 20 października 2014r. [k. 79] orazz protokołu wizytacji przeprowadzonej przez sędziego penitencjarnego [k. 83] wynika, że w latach osadzenia powoda w tej jednostce prowadzony był sukcesywny jej remont. Wymurowywane były kąciki sanitarne [odgrodzeniez płyt zastępowano murowanymi ścianami] . Obowiązujące wówczas przepisy nie gwarantowały osadzonym całodobowego dostępu do ciepłej wody i energii elektrycznej, nie było obowiązku montowania drabinek przy łóżkach piętrowych, a powód korzystał z łaźni raz w tygodniu zgodnie z grafikiem. Był tymczasowo aresztowanym, a zatem zgodnie zart. 217c k.k.w.nie miał dostępu do aparatu telefonicznego . Z zeznania świadkaD. S.zawnioskowanego przez pozwanego [k. 230-230v] oraz z treści jego wyjaśnienia [k. 136-137] wynika, że w celach, w których był osadzony powód w(...)wI.przeprowadzano w 2009r. i w 2010r. remont . Były one zatem w dobrym stanie technicznym, kiedy powód był w nich osadzony. Na oknach były zamontowane tzw. blendy pełniące rolę zabezpieczenia techniczno-ochronnego, które jednakże przepuszczały 85% oświetlenia naturalnego . Zgodnie z pismem Zastępcy Dyrektora Generalnego Służby Więziennej nr BKW (...)z dnia 4 stycznia 2007r. jednostka była zobowiązana do wdrożenia wyłączania obwodów gniazd wtykowych na poszczególnych oddziałach w celach i administracja tej jednostki wprowadziła ten obowiązek do porządku wewnętrznego. Maksymalny czas wyłączania obwodów gniazd wtykowych wynosił do 2 godzin w danym dniu na poszczególnych oddziałach Cele, w których był osadzony powód nie miały dostępu do ciepłej wody, zaśw łaźniach nie występowało przeludnienie, gdyż znajdują się w nich wydzielone boksy mieszczące tylko jedną osobę. Nie było obowiązku montowania drabinek przy łóżkach piętrowych, a korzystanie z aparatu telefonicznego odbywało się zgodnie z porządkiem wewnętrznym tej jednostki. Taki stan rzeczy potwierdził również przesłuchany w charakterze świadka kierownik działu penitencjarnego tej jednostkiP. W.[k. 231]. Z kolei zeznanie świadkaM. S.[k. 232] było zbędne, gdyż powód nie zarzucał tej jednostce nieprawidłowości w działaniu służb medycznych. Treść notatki służbowej z dnia 20 października 2014r. [k. 153] przeczy temu aby powód przebywał w przeludnionych celach będąc osadzonymw(...)wP.. Jego pobyt w tej jednostce to tylko 7 dni,a cela, w której był osadzony odpowiadała standardom technicznym określonym wrozporządzeniu Ministra Sprawiedliwości z dnia 17 października 2003r. w sprawie warunków bytowych osób osadzonych w zakładach karnych i aresztach śledczych. W wyjaśnieniu informacyjnym powód stwierdził, że nie wnosi zastrzeżeń do warunków jego osadzenia w(...)wR.[ e-protokół –k. 164 – minuty- 2.09-3,42] wobec czego zeznanie świadkaL. K.okazało się zbędne [ k. 482]. Sąd pominął dowód z zeznań świadków wskazanych przez powoda w piśmie procesowym z dnia 22 września 2014r. [k. 40] albowiem nie zostały przez niego podane zarówno dane osobowe umożliwiające wezwanie na rozprawę [k. 163v] jak i dokładne adresy zamieszkania niektórych z nich [k. 526 i k. 544]. Odezwa dotycząca przesłuchania świadkaJ. P.została przez sąd wezwany zwrócona bez wykonania bowiem podany przez powoda adres tego świadka nie istnieje [k. 539 ] . Z zeznań świadków:J. K.iK. W.[e-protokół–k. 444] wnioskowanych przez powoda, wynikało, że powód był osadzony w(...)weW.w celach, gdzie były kąciki sanitarne odgrodzone od reszty powierzchni cel murowanymi ścianami i wyposażone w miski ustępowe ze spłukiwaniem bieżącą wodą oraz w umywalnie. Istotnie w pawilonie S kąciki sanitarne do końca 2012r. w drzwiach miały zamiast drzwi kotary, ale po tej dacie sukcesywnie aż do końca 2013r. w celach tego pawilonu były montowane drzwi przesuwane, doprowadzona została również ciepła woda do poszczególnych cel, a w 2014r. zakończono wymianę stolarki okiennej, gdyż pawilon ten podlegał od 2011r. remontowi [fakt znany Sądowi Okręgowemu z urzędu z innych spraw, np. I C(...)w której Sąd składzie rozpoznającym niniejszą sprawę w I instancji dokonywał oględzin cel w pawilonie S; I C 28/14 ] . Powód nie wskazał, w czym wyrażało się w takiej sytuacji naruszenie jego dobra osobistego, tym bardziej, że jak wynika z jego historii osadzenia w tym(...)[k. 134] w pawilonie S był osadzony przez 9 miesięcy, a następnie został przeniesiony do najnowszego pawilonu F. ŚwiadekK. W.zeznał, że był osadzony w tym pawilonie w tej samej celi co powód i nie miał do warunków w niej panujących żadnych zastrzeżeń [ e-protokół –k. 444 –minuty-19.04-23.18]. Z treści Wytycznych programowo- funkcjonalnych oraz wymagań technicznych i ochronnych pawilonów zakwaterowania osadzonych zatwierdzonych w dniu 1 września 2006r. przez zastępcę Dyrektora Generalnego Służby Więziennej oraz Wytycznych nr 3 Dyrektora Generalnego Służby Więziennej z dnia 4 października 2011r. wynika, że węzeł sanitarny w celi mieszkalnej powinien być obudowany trwałą ścianką na pełną wysokość kondygnacji , tj. od podłogi do sufitu z zapewnieniem wentylacji grawitacyjnej i być wyposażony w urządzenia sanitarne. Wszystkie cele, w których powód był i jest osadzony we wskazanych przez niego jednostkach penitencjarnych tym standardom odpowiadają. Mają one również zgodnie zrozporządzeniem Ministra Sprawiedliwości z dnia 25 sierpnia 2003r. w sprawie regulaminu organizacyjno-porządkowego wykonywania kary pozbawienia wolności[Dz. U. 2003r. , nr 152, poz. 1493 ] dostęp do bieżącej wody i właściwe oświetlenie. Żaden przepis regulujący odbywanie kary pozbawienia wolności w zakładzie karnym nie przewiduje, aby była to ciepła woda. Dostarczanie zaś ciepłej wody oraz ograniczenia w zakresie korzystania z energii elektrycznej nie naruszają obowiązujących wymagań dotyczących zapewnienia realizacji uprawnień bytowych i socjalnych osób pozbawionych wolności i są zgodne z zarządzeniem nr 60/2010 Dyrektora Generalnego Służby Więziennej z dnia 3 września 2010r. w sprawie ustalenia metod gospodarowania paliwami i energią w jednostkach organizacyjnych Służby Więziennej oraz z zarządzeniem zmieniającym z dnia 22 stycznia 2014r. Z kolei zpar. 30 pkt. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 25 sierpnia 2003r. w sprawie regulaminu organizacyjno-porządkowego wykonywania kary pozbawienia wolności[Dz.U.2003r. , nr 152, poz.1493] wynika, że skazany korzysta co najmniej raz w tygodniu z ciepłej kąpieli i powód z takiego prawa korzystał i korzysta [tak było do 30 lipca 2014r. kiedy to zwiększono ilość kąpieli]. Cytowane powyżej wytyczne Dyrektora Generalnego Służby Więziennej z dnia 4 października 2011r. zezwalają również na montowanie na oknach cel przesłon zwanych blendami. Nie ograniczają one dostępu świeżego powietrza do cel, umożliwiają ich wietrzenie oraz zapewniają właściwe oświetlenie ich wnętrza. Spełniają funkcje ochronne, np. zabezpieczają przed wyrzucaniem przez osadzonych resztek jedzenia, a także uniemożliwiają im wzajemne kontaktowanie się . Ten stan rzeczy znalazł potwierdzenie w informacji instruktora działu kwatermistrzowskiego pozwanego Skarbu Państwa(...)weW.S. G.[k. 129-130 ] i pozostaje w pełnej zgodności z jego zeznaniem [ e –protokół –k. 246 –minuty 11 .00 - 25.44 ]. Z zeznania świadkaA. M.[ e-protokół –k. 246 – minuty- 26.18-30.42] oraz z jej notatki służbowej [k. 131] wynika, że powód ma zapewnione odpowiednie wyżywienie, a zatem jego twierdzenia dotyczące chudnięcia i nerwicy żołądka były gołosłowne. Wnioskowany przez powoda świadekK. W.zeznał, że nie narzekał na jakość wyżywienia [ e-protokół –k. 444 –minuty-23.59-25.14] przecząc tym samym stanowisku powoda w tym względzie. W myśl art. 90 pkt. 8 k.kw. w zakładzie karnym typu zamkniętego,a takiego rodzaju zakładem jest(...)weW., korespondencja skazanych podlega cenzurze administracji zakładu karnego i to ograniczenie obowiązuje powoda. Powód nie wskazał również na konkretne okoliczności, które miałby stanowić podstawę do uczynienia pozwanemu zarzutu braku właściwej organizacji pracy służby medycznej, co miałoby skutkować wyrządzeniem mu szkody. Zaprzeczeniem stanowiska powoda w tym względzie są chociażby zeznania wnioskowanych przez niego świadkówJ. K.iK. W.[ e-protokół –k. 444 –minuty 9.25-26.03]. Zeznali oni bowiem, że nie było problemówz uzyskaniem pomocy psychologicznej i nic nie słyszeli o próbie samobójczej powoda oraz jej przyczynach, jak również o tym aby powód był bity i kopany przez funkcjonariuszy służby więziennej(...)weW.. Z informacji dyrektora tego(...)wynika, że powód ponad 30 razy korzystał z pomocy psychologa [k. 346], a treść notatki służbowej kierownikaD.OchronyM. Ś.[k. 132] i jego zeznanie [e- protokół –k. 444-minuty- 31.35-48.06] wskazują, że powód był agresywnym i roszczeniowym skazanym. Funkcjonariusze tego(...)byli zmuszeni użyć wobec niego środków przymusu bezpośredniego bowiem w dniu 27 maja 2014r. dokonał on czynnej napaści na jednego z nich i z tej przyczyny został osadzony w oddziale N . Nie był wówczas przez nich bity ani kopany – użyto jedynie technik obezwładnienia powoda. Przed tym zdarzeniem powód dokonał samouszkodzenia i był konsultowany przez lekarza. Nigdy nie zgłaszał skarg na zachowanie funkcjonariuszy wobec niego . Zeznanie świadkaA. J.[ e-protokół –k. 246 –minuty- 48.55-54.42] nie wniosło do sprawy niczego istotnego . Rozważając zatem roszczenie powoda w oparciu oart. 24 i 448 k.c.Sąd Okręgowy stwierdził, że pozwany wykazał , iż warunki panujące w określonych przez powoda Aresztach Śledczych i Zakładach Karnych odpowiadały obowiązującym normom wynikającym z cytowanych powyżej rozporządzeń oraz Wytycznych i nie doszło do naruszenia dóbr osobistych powoda. Tym samym brak było podstaw do uznania, że działania pozwanego były działaniami bezprawnymi. Pozwany wykazał, że jego działanie było zgodne z prawem, gdyż wynikałoz przyznanych mu uprawnień i obowiązku realizowania nałożonych na niego zadań w zakresie wychowania i resocjalizacji skazanych oraz zapewnienia porządku i bezpieczeństwa w jednostkach penitencjarnych, co prowadzi do obalenia domniemania bezprawności działania i nie pozwala na uznanie takiego działania za szykanę. Europejski Trybunał Praw Człowieka uznaje, że traktowanie poniżające to takie wkroczenie w sferę integralności fizycznej lub psychicznej człowieka, które -w ocenie obiektywnej - wywołuje u ofiary odczucie strachu, stresui podporządkowania, zdolne do jej upokorzenia, upodlenia lub zniewolenia.O poniżającym traktowaniu można mówić dopiero wtedy, gdy ofiara traktowana jest w sposób przekraczający minimalny poziom dolegliwości nieuniknionejw związku z odbywaniem kary pozbawienia wolności, oceniany w odniesieniu do konkretnych okoliczności każdej sprawy z uwzględnieniem elementów subiektywnych, odnoszących się do osoby ofiary, oraz obiektywnych, odnoszących się do przyczyn i sposobu złego traktowania, legalności działania. Panujący w zakładzie karnym dyskomfort jest elementem odbywania kary pozbawienia wolności, z którym powód powinien się liczyć popełniając przestępstwo, oczywiście przy uwzględnieniu innych elementów, które wpływają na określenie warunków, w jakich winna być odbywana kara pozbawienia wolności [tak również: Sąd Apelacyjny w Gdańsku w uzasadnieniu do wyroku z dnia 18 grudnia 2008r. w sprawie I ACa(...)]. W niniejszej sprawie powódZ. Z.nie wykazał aby pozwany Skarb Państwa realizując powierzone mu obowiązki w zakresie wykonywania kar pozbawienia wolności naruszył jakiekolwiek jego dobro osobiste i tym samym, aby jego działania były wobec niego bezprawne, a tym samym niehumanitarne. Reasumując zatem – Sąd Okręgowy uznał, że powódZ. Z.nie wykazał, aby pozwany wykonując swoje ustawowe zadania w zakresie realizacji kar pozbawienia wolności naruszył bądź nadal narusza jego dobra osobiste, a zwłaszcza prawo do godnego odbywania tej kary, wobec czego powództwo o zaniechanie tych naruszeń zostało oddalone. Zadośćuczynienie, którego powód się domagał jest nierozerwalnie związane z ustaleniem, że do naruszeń dóbr osobistych doszło, a skoro tak się nie stało, to powództwo w tym zakresie podlegało oddaleniu na podstawieart. 24 par. 1 k.c., a contrario iart. 448 k.c., a contrario . Podniesiony w odpowiedzi na pozew zarzut przedawnienia okazał się być uzasadniony z uwagi na treśćart. 4421par. 1 k.c.za okres osadzenia powoda od 2 kwietnia 2010r. do 22 czerwca 2011r. częściowo w(...)W.–G.i przez cały okres w(...)W.–M.. O kosztach zastępstwa procesowego Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa postanowiono w oparciu oart. 98 par. 1 k.p.c.iart. 99 k.p.c., a o kosztach sądowych na podstawieart. 113 ust. 1 , acontrario ,ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych. O kosztach zastępstwa procesowego pełnomocnika ustanowionego dla powoda z urzędu, oraz pełnomocników reprezentujących powoda z urzędu przed sądami wezwanymi, które nie zostały w żadnej części opłacone postanowiono na podstawiepar. 11 ust. 1 pkt. 2 oraz pkt. 25 , par. 2 ust. 1 pkt. 3, par. 19 pkt. 1 , par. 20, par. 21 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu. Powód w wywiedzionej przez pełnomocnika z urzędu apelacji zaskarżył powyższy wyrok w całości wnosząc o jego zmianę poprzez uwzględnienie powództwa w całości oraz zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego za obydwie instancje według norm przepisanych, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przy uwzględnieniu kosztów dotychczasowego postępowania. Zarzuty apelacji stanowiły: 1 zarzut faktyczny – polegający na niezgodności ustaleń faktycznych sądu z materiałem dowodowym zebranym w sprawie, w szczególności poprzez ustalenie, że powód nie udowodnił podstawy faktycznej swojego roszczenia; 2 zarzut naruszenia prawa procesowego, a w szczególnościart. 233 § 1 k.p.c.poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów polegające na nieuwzględnieniu i pominięciu wbrew zeznaniom świadkówJ. K. (2)orazA. W. (2)okoliczności potwierdzających żądania pozwu. Powód złożył w postępowaniu apelacyjnym także osobiście pismo z dnia 6 listopada 2017 r. zatytułowane jako „apelacja” zaskarżając wyrok w całości i zarzucając błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę oddalenia powództwa, wnosząc o przekazanie sprawy do ponownego rozpatrzenia przez Sąd I instancji. W piśmie tym zarzucił, że Sąd nie zapoznał się z książką zdrowia, gdzie jest udokumentowany stan jego zdrowia, a mianowicie waga masy ciała z dnia 1 sierpnia 2012 r. i ze(...)r. W kolejnym piśmie z dnia 27 listopada 2017 r. powód zarzucił, że w dniu 30 czerwca 2016 r., kiedy odbyła się rozprawa przed ogłoszeniem wyroku przebywał w ZKS., w związku z czym nie mógł uczestniczyć w tej sprawie. O tym, że przebywa w ZKS.telefonicznie informował swojego pełnomocnika. Nadto zarzucił, że nie wystąpiono do ZK weW.o kserokopię książki zdrowia, gdzie udokumentowany jest faktyczny spadek masy ciała 9 kg od dnia przyjęcia do AŚG.do(...)r. podczas pobytu w ZK weW., nie przesłuchano świadkaJ. P. (2)na okoliczność warunków w AŚG., z jakiegoś powodu doszło od pomylenia adresu w/w świadka ponieważ zamieszkuje on naulicy (...), a nieŁ., nie doprowadzono powoda na rozprawę w dniu 30 marca 2015 r., gdzie mógłby zadać pytania świadkom, zaś zeznanie świadkaK. W.odnosiło się jedynie do najnowocześniejszego pawilonu mieszkalnego F, nie zwrócono się do Sądu Rejonowego weW.o dołączenie akt sprawy II K(...)dotyczącej zajścia w dniu 27 maja 2014 r., kiedy to rzekomo bez żadnego powodu dokonał czynnej napaści na funkcjonariusza Służby Więziennej. Powód w związku z tym, że chciałby osobiście uczestniczyć w rozprawie apelacyjnej wniósł o odroczenie terminu rozprawy z dnia 15 grudnia 2017 r. oraz doprowadzenie na termin rozprawy. Wyznaczony w postępowaniu apelacyjnym nowy pełnomocnik z urzędu na rozprawie apelacyjnej w dniu 15 grudnia 2017 r. poparł apelację oraz wniósł o zasądzenie kosztów pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu wraz podatkiem VAT oświadczając, że nie zostały one uiszczone w całości ani w części. Pozwany w odpowiedzi na apelację wniósł o jej oddalenie i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu w postępowaniu apelacyjnym według norm przepisanych. Sąd Apelacyjny ustalił i zważył, co następuje: Apelacja powoda nie zasługuje na uwzględnienie. Sąd Apelacyjny podziela dokonane przez Sąd Okręgowy ustalenia faktyczne i rozważania w zakresie oceny materiału dowodowego oraz podstawy prawnej rozstrzygnięcia, przyjmując je za podstawę także własnego rozstrzygnięcia i odwołuje się do nich bez potrzeby ich powtarzania. Na rozprawie w dniu 15 grudnia 2017 r. Sąd Apelacyjny oddalił wniosek powoda o odroczenie rozprawy oraz o doprowadzenie powoda na termin rozprawy. Nie zachodzą okoliczności, o których mowa wart. 214 § 1 k.p.c., uzasadniające odroczenie rozprawy, albowiem powód reprezentowany był przez zawodowego pełnomocnika z urzędu. Tym samym brak było także potrzeby doprowadzenia powoda na termin rozprawy apelacyjnej, skoro nie dopuszczono dowodu z przesłuchania powoda w charakterze strony. Odnosząc się w pierwszej kolejności do zarzutu powoda dotyczącego odbycia rozprawy w dniu 30 czerwca 2016 r. w czasie jego pobytu w(...)wS.zauważyć należy, że po wywołaniu w tym dniu sprawy i uznaniu wobec powoda skutecznego doręczenia wezwania w trybieart. 139 § 1 k.p.c.pełnomocnik powoda z urzędu oświadczył, że rozmawiał telefonicznie z powodem, jednak nie uzyskał od powoda informacji, czy powód został pozbawiony wolności. Pełnomocnik powoda nie zgłosił także zastrzeżeń w trybieart. 162 k.p.c.co do postanowienia Sądu Okręgowego dotyczącego przyjęcia skutku doręczenia oraz pominięcia dowodu z przesłuchania powoda. W związku z powyższym stronie powodowej nie przysługuje prawo powoływanie się w toku dalszego postępowania na ewentualne uchybienia przepisom postępowania. Zważyć wszakże wypada, że obowiązkiem powoda było powiadomienie Sądu Okręgowego o zmianie miejsca zamieszkania, czego powód nie dopełnił. Jeśli chodzi o adres świadkaJ. P. (3), to został on wskazany w piśmie pełnomocnika powoda z dnia 16 lutego 2015 r.:ul. (...),(...)-(...) W.(k. 241). Z kolei w piśmie z dnia 24 lutego 2015 r. (k. 609) podpisanym osobiście przez powoda, a skierowanym do Sądu Rejonowego(...)wskazano adres tego świadka:ul. (...),(...)-(...) W.. Pismem z dnia 29 maja 2015 r. (k.539) Sąd Rejonowy dla(...)zwrócił odezwę o przesłuchanie świadkaJ. P. (3)bez wykonania z uwagi na to, że wW.nie maulicy (...). Zważyć należy, iż po tej dacie ani powód, ani jego pełnomocnik nie wykazali inicjatywy w celu wyjaśnienia kwestii prawidłowości adresu świadka. Nadto strona skarżąca nie ponowiła powyższego wniosku dowodowego w postępowaniu apelacyjnym, ograniczając się wyłącznie do stwierdzenia, że „doszło do pomylenia adresu tego świadka”, zaś Sąd Apelacyjny nie dopatrzył się okoliczności uzasadniającej przeprowadzenie tego dowodu w postępowaniu apelacyjnym. Świadek ten miał zeznawać na okoliczność warunków panujących(...)W.–G., tymczasem Sąd Okręgowy przeprowadził wyczerpujące postępowanie na powyższą okoliczność, przesłuchując między innymi świadkaA. W. (2)oraz opierając się na treści notatki urzędowej z dnia 24 października 2014 r. (k. 145). Nie można też tracić z pola widzenia tego, że nie objęty zarzutem przedawnienia okres pobytu powoda w tej jednostce penitencjarnej obejmował zaledwie okres 7 miesięcy. Nie zachodziła potrzeba doprowadzenia powoda na rozprawę w dniu 30 marca 2015 r. (k. 442), skoro był on reprezentowany przez pełnomocnika. Nie było zatem przeszkód, aby pełnomocnik zadawał pytania przesłuchiwanym w dniu świadkom. Powód wniosek o przeprowadzenie dowodu z książeczki zdrowia zgłosił na okoliczność wykazania, że w okresie przebywania w warunkach izolacyjnych schudł ponad 9 kilogramów. Zważyć wszakże należy, iż spadek masy ciała tylko wówczas stanowiłby okoliczność istotną z punktu widzenia dochodzonego roszczenia, gdyby powód wykazał, że było to spowodowane niewłaściwymi warunkami odbywania kary pozbawienia wolności. Przeprowadzone postępowania dowodowe nie daje wszakże podstaw do takich ustaleń faktycznych, a to powoduje bezprzedmiotowość tego wniosku dowodowego. Sąd Apelacyjny nie dopatrzył się w aktach sprawy wniosku powoda o przeprowadzenie dowodu z akt II K(...)na okoliczność przebiegu zdarzenia z dnia 27 maja 2014 r. złożonego w postępowaniu przed Sądem pierwszej instancji. Wniosek taki w postępowaniu apelacyjnym uznać zaś należy na podstawieart. 381 k.p.c.za spóźniony. Niezależnie od powyższego należy zauważyć, żekodeks postępowania cywilnegonie przewiduje możliwości dopuszczenia dowodu przez sąd z akt innej sprawy, bez jednoczesnego sprecyzowania konkretnych kart akt określonego postępowania. Przechodząc do zarzutów zawartych w apelacji złożonej przez pełnomocnika z urzędu powoda na wstępie należy wyjaśnić, że zgodnie zart. 233 § 1 k.p.c.sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Zachowanie wymogów określonych tym przepisem wymaga, aby sąd wziął pod uwagę wszystkie dowody przeprowadzone w sprawie, dokonał ich konfrontacji i na tej podstawie wyciągnął logicznie uzasadnione wnioski, zgodnie z zasadami doświadczenia życiowego. W świetle ugruntowanej linii orzecznictwa Sądu Najwyższego postawienie zarzutu naruszeniaart. 233 § 1 k.p.c.nie może polegać na zaprezentowaniu przez skarżącego stanu faktycznego przyjętego przez niego na podstawie własnej oceny dowodów; skarżący może tylko wykazywać, posługując się wyłącznie argumentami jurydycznymi, że sąd rażąco naruszył ustanowione w wymienionym przepisie zasady oceny wiarygodności i mocy dowodów i że naruszenie to miało wpływ na wynik sprawy (por. np. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 14 stycznia 2000 r., I CKN 1169/99 i z dnia 10 kwietnia 2000 r., V CKN 17/00). Okoliczność, że z przeprowadzonych dowodów można wyciągnąć także wnioski odmienne, nie uzasadnia zarzutu naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów. Wobec powyższego stwierdzić należy, że jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie zebranego materiału dowodowego dawały się wysnuć wnioski odmienne. Treść apelacji prowadzi do wniosku, że skarżący naruszenieart. 233 § 1 k.p.c.upatruje w pominięciu przez Sąd Okręgowy w podnoszonych w zeznaniach świadkówJ. K. (2)iA. W. (2)okoliczności – jego zdaniem - istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy. Oceniając ten zarzut należy stwierdzić, że wbrew twierdzeniom skarżącego, Sąd I instancji nie pominął przywoływanych w apelacji okoliczności. Sąd Okręgowy przywołując zeznania świadkaA. W. (2)ustalił, że w celach(...)W.–G.kąciki sanitarne miały w drzwiach zawieszone kotary. Świadek ten nie twierdził jednak, że taki stan rzeczy pozbawiał toaletę intymności. Nie można pomijać także tej części zeznań tego świadka, w której oceniając warunki panujące w łaźniach przyznał, że zły stan techniczny był spowodowany przez samych skazanych. Z kolei opierając się na zeznaniachJ. K. (2)Sąd Okręgowy ustalił, że w pawilonie S(...)weW.kąciki sanitarne zamiast drzwi miały kotary. Jednakże nie można pominąć i tej okoliczności, że stan ten utrzymywał się do końca 2012 r., zaś po tej dacie sukcesywnie do końca 2013 r. montowane były drzwi przesuwane. Powód z(...)weW.osadzony został w dniu 7 sierpnia 2012 r., zaś od 29 maja 2013 r. powód przebywała w najnowszym i najnowocześniejszym(...), w którym kąciki sanitarne były odgrodzone od celi murowanymi ściankami i miały przesuwane drzwi, co jednoznacznie wynika z zeznań świadkaK. W. (2). Skarżący eksponuje w apelacji pewne korzystne dla siebie fragmenty zeznań niektórych świadków, pomija jednak pozostały materiał dowodowy zgromadzony w sprawie. Sąd Apelacyjny stwierdził, że w apelacji nie wskazano na zarzuty tego rodzaju, które mogłyby dyskwalifikować ocenę dowodów przeprowadzoną przez Sąd I instancji. Ocena dowodów dokonana przez Sąd I instancji spełnia wymogiart. 233 § 1 k.p.c.skoro Sąd dokonał oceny wszystkich dowodów w sprawie. Ustalony w ten sposób przez Sąd I instancji stan faktyczny jest spójny i logiczny. Zasadności tej oceny nie podważają zarzuty zawarte w apelacji, gdzie ocenie dowodów zawartej w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku przeciwstawiono własną, subiektywną i wybiórczą ocenę dowodów, w oderwaniu od całokształtu materiału dowodowego i pomijając treść dowodów przeciwnych. Podniesione w apelacji zarzuty były w swej istocie jedynie nieuzasadnioną, nietrafną polemiką z ustaleniami poczynionymi przez Sąd Okręgowy. W konsekwencji należy stwierdzić, że niezasadny jest także zarzut niezgodności ustaleń faktycznych z materiałem dowodowym zebranym w sprawie. Błąd w ustaleniach faktycznych nie jest bowiem uchybieniem samym w sobie (niejako zawieszonym w próżni). Zawsze jest wynikiem naruszenia prawa procesowego, najczęściej właśnie przez błąd logiczny popełniony przy ocenie materiału dowodowego (art. 233 § 1 k.p.c.). Ustalanie bowiem faktów polega na prawidłowym kojarzeniu ich z przeprowadzonymi dowodami (treść zeznań świadka, treść dokumentu itp.). Sąd Apelacyjny zważył, że ustalenia faktyczne dokonane zostały w niniejszej sprawie w oparciu o dowody, których ocena nie narusza wymogówart. 233 § 1 k.p.c.Sąd Okręgowy nie pominął żadnych istotnych okoliczności wynikających z przeprowadzonego postępowania dowodowego. Natomiast ustalając stan faktyczny prawidłowo oparł się na całokształcie materiału dowodowego, a nie jedynie – jak to czyni skarżący - na wybiórczych i korzystnych dla strony zeznaniach niektórych świadków. W konkluzji poczynionych rozważań należy zatem stwierdzić, że zasadnie Sąd Okręgowy uznał, iż przeprowadzone w sprawie postępowanie dowodowe nie pozwala na stwierdzenie, by w realiach przedmiotowej sprawy doszło do naruszenia dóbr osobistych powoda. W tym stanie rzeczy nie podzielając wskazanych wyżej zarzutów apelacji ani argumentacji zgłoszonej na ich poparcie, na podstawieart. 385 k.p.c.oddalono apelację. Sąd Apelacyjny orzekł o kosztach niepłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu w postępowaniu apelacyjnym na podstawieart. 29 ust. 1 ustawy z dnia 26 maja 1982 r. Prawo o adwokaturzew zw. z§ 14 pkt 26w zw. z§ 16 ust. 1 pkt 2w zw. z § 4 ust. 1 i 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (Dz. U. 2015 r., poz. 1801) w zw. z § 22 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (Dz. U. 2016 r., poz. 1714). W pkt III sentencji Sąd Apelacyjny orzekł o kosztach postępowania apelacyjnegoart. 102 k.p.c., zgodnie z którym, w wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami. Za przyjęcie w niniejszej sprawie zasady słuszności, oprócz sytuacji życiowej i majątkowej powoda, która była podstawą zwolnienia od kosztów sądowych, przemawia także okoliczność, że powód mógł być subiektywnie przekonany o zasadności swojego roszczenia.
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Gdańsku date: '2017-12-15' department_name: V Wydział Cywilny judges: - Anna Strugała - Anna Daniszewska - Artur Lesiak legal_bases: - art. 24 par. 1 k.c. - art. 40, 41 ust. 4 i 47 Konstytucji - art. 217c k.k.w. - par. 30 pkt. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 25 sierpnia 2003r. w sprawie regulaminu organizacyjno-porządkowego wykonywania kary pozbawienia wolności - art. 98 par. 1 k.p.c. - art. 113 ust. 1 , a - par. 11 ust. 1 pkt. 2 oraz pkt. 25 , par. 2 ust. 1 pkt. 3, par. 19 pkt. 1 , par. 20, par. 21 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu - art. 29 ust. 1 ustawy z dnia 26 maja 1982 r. Prawo o adwokaturze recorder: sekretarz sądowy Karolina Petruczenko signature: V ACa 693/16 ```
150515300000503_I_C_001504_2016_Uz_2017-08-25_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt: I C 1504/16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 18 sierpnia 2017 roku Sąd Rejonowy w Szczytnie I Wydział Cywilny w składzie następującym: Przewodniczący: SSR Małgorzata Banaszewska Protokolant: p.o. sekr. sąd. Hubert Tomaszewski po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 18 sierpnia 2017 roku wS. sprawy z powództwaZarząd (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąwZ. przeciwkoJ. S. o zapłatę I zasądza od pozwanejJ. S.na rzecz powodaZarząd (...) Spółką z ograniczoną odpowiedzialnościąwZ.kwotę 2.295,76 (dwa tysiące dwieście dziewięćdziesiąt pięć złotych siedemdziesiąt sześć groszy) złotych z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 13 lipca 2016 roku do dnia 18 sierpnia 2017 roku, II należność zasądzoną w pkt I rozkłada na 5 miesięcznych rat, w tym pierwsza rata w wysokości 472,31 złotych, a kolejne 4 raty w wysokości po 500 złotych, płatne do 10 każdego miesiąca, poczynając od miesiąca następnego po miesiącu, w którym wyrok się uprawomocni z ustawowymi odsetkami za opóźnienia od każdego uchybionego terminu płatności poszczególnych rat, III nie obciąża pozwanej kosztami procesu Sygn. akt I C 1504/16 UZASADNIENIE PowódZarząd (...) Spółka z ograniczona odpowiedzialnościąwZ.w pozwie złożonym w dniu 13 lipca 2016 roku w elektronicznym postępowaniu upominawczym przeciwkoJ. S.domagał się zasądzenia kwoty 2.295,76 złotych wraz z odsetkami ustawowymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty. Nadto, domagał się zasądzenia kosztów sądowych oraz kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu żądania powód podniósł, że pozwana po wypowiedzeniu umowy najmu lokalu mieszkalnego położonego wZ.przyul. (...)zajmowała bez tytułu prawnego ten lokal. Na kwotę objętą żądaniem pozwu składały się: kwota 2.234,24 złote stanowiąca równowartość odszkodowania za zajęcie bez tytułu prawnego lokalu mieszkalnego oraz opłat w postaci zaliczek na roczne rozliczenie dostawy mediów naliczone za okres od 1 listopada 2015 roku do 30 czerwca 2016 roku oraz kwota 61,62 złote tytułem odsetek ustawowych należnych na dzień 1 lipca 2016 roku wraz z kosztami monitów. Sąd Rejonowy Lublin-Zachód w Lublinie stwierdziwszy brak podstaw do wydania nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym postanowieniem z dnia 26 października 2016 roku przekazał sprawę do Sądu Rejonowego w Szczytnie, jak sądu właściwości ogólnej pozwanej. PozwanaJ. S.na rozprawie w dniu 14 lipca 2017 roku wnisła o umorzenie postępowania wskazując, że z uwagi na trudną sytuację materialną nie jest w stanie spłacić kwoty objętej żądaniem pozwu. Jednocześnie pozwana przyznała, że lokal położony wZ.przyul. (...)opuściła w marcu 2017 roku, a wcześniej przez okres półtora roku nie uiszczała czynszu za najem lokalu. Nie kwestionowała kwoty wskazanej w pozwie. Sąd ustalił, co następuje: PozwanaJ. S.na podstawie umowy najmu zawartej dnia 24 kwietnia 2002 roku zajmowała wspólnie z rodziną lokal mieszkalny położony wZ.przyul. (...). Umowa najmu lokalu została wypowiedziana pismem z dnia 21 czerwca 2012 roku z zachowaniem sześciomiesięcznego terminu wypowiedzenia. Pisemne oświadczenie powoda o wypowiedzeniu umowy najmu pozwana odebrała w dniu 25 czerwca 2012 roku. Następnie, w dniu 5 czerwca 2015 roku powód skierował do pozwanej zawiadomienie o wysokości odszkodowania za zajmowanie bez tytułu prawnego lokalu mieszkalnego, którego miesięczna wysokość, przy przyjęciu powierzchni lokalu mieszkalnego – 47,16 m2oraz stawki ustalonej zgodnie z zarządzeniem nr(...)Prezydenta MiastaZ.z dnia 15 maja 2015 roku – 6,20 złotych, wynosiła 292,39 złote. Nadto, pozwaną obciążały koszty w postaci zaliczki na abonament wodno-kanalizacyjny – 0,22 złote miesięcznie i opłata związana z oświetleniem piwnicy – 0,40 złotych miesięcznie. Dnia 30 kwietnia 2016 roku powód skierował do pozwanej wezwanie do zapłaty łącznie kwoty 1.693,56 złotych w terminie 7 dni od dnia doręczenia wezwania. Pozwana wezwanie to odebrała w dniu 23 maja 2016 roku. Kwota wskazana w wezwaniu do zapłaty obejmowała okres od listopada 2015 roku do kwietnia 2016 roku. (dowód: oświadczenie o wypowiedzeniu umowy najmu wraz z potwierdzeniem obioru k. 19-21v wezwanie do zapłaty wraz z potwierdzenie odbioru k. 17-19v, zawiadomienie dla zajmującego lokal mieszkalny bez tytułu prawnego k. 49 ) PozwanaJ. S.pozostaje w związku małżeńskim zK. S.. Na utrzymaniu wymienionych pozostaje 5 dzieci, w tym niepełnosprawna córkaK., która wymaga stałej opieki, leczenia, specjalnego odżywania. Pozwana nie pracuje, opiekuje się córką, która z uwagi na głęboki stan niepełnosprawności wymaga stałej rehabilitacji. Córka nie widzi, nie słyszy, nie pracuje rękoma, ani nogami. Dwoje z pozostałych dzieci leczy się na astmę i z tego tytułu pozwana ponosi miesięcznie wydatki w wysokości około 500 złotych Rodzina utrzymuje się ze świadczeń w łącznej wysokości 5.385 złotych, uzyskuje również świadczenie w ramach programu 500+. Pozwana czynnie angażuje się w rehabilitacji chorej córki, organizując zbiórki publiczne w celu pozyskania środków na zakup niezbędnego dla córki sprzętu rehabilitacyjnego. Mąż pozwanej ma orzeczenie o niepełnosprawności i ubiega się o rentę. Rodzina mieszka obecnie w wynajmowanym mieszkaniu i z tego tytułu ponosi koszty obejmujące: czynsz i opłaty za prąd i gaz w łącznej wysokości 1.200 złotych. (dowód: zaświadczenie k. 69, dowód z przesłuchania stron – pozwanej k. 66-66v) Sąd zważył, co następuje: Powództwo zasługuje na uwzględnienie. W warunkach niniejszej sprawy stan faktyczny był bezsporny. Pozwana na rozprawie potwierdziła, iż bez tytułu prawnego zajmowała w okresie wskazanym w uzasadnieniu pozwu tj. od 1 listopada 2015 roku do 30 czerwca 2016 roku lokal mieszkalny położony wZ.przyul. (...)i w tym czasie nie regulowała należności związanych z zajmowaniem tego lokalu bez tytułu prawnego. W myśl przepisuart. 229 k.p.c.nie wymagają dowodu fakty przyznane w toku postępowania przez stronę przeciwną. Pozwana na rozprawie w żadnej części nie kwestionowała również żądania powoda w zakresie wysokości. Podstawy prawnej roszczenia strony powodowej w stosunku do pozwanej należy upatrywać w treści przepisuart. 18 ustawy z dnia 21 czerwca 2001 roku o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie kodeksu cywilnego(j.t. Dz.U. 2016r., poz. 1610 ze zm.), który przewiduje, że osoby zajmujące lokal bez tytułu prawnego są obowiązane do dnia opróżnienia lokalu co miesiąc uiszczać odszkodowanie. Odszkodowanie to odpowiada wysokości czynszu, jaki właściciel mógłby otrzymać z tytułu najmu lokalu. Pozwana nie kwestionował sposobu ustalenia odszkodowania w sposób wskazany przez powoda, wobec powyższego Sąd uwzględnił żądanie pozwu i zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 2.295,76 złotych z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 13 lipca 2016 roku do dnia 18 sierpnia 2017 roku. Zdaniem Sądu sytuacja rodzinna pozwanej i jej stan majątkowy wskazują, że jednorazowe spełnienie zasądzonego świadczenia byłoby dla pozwanej niemożliwe do wykonania lub bardzo utrudnione i narażałoby ją na niepowetowane szkody, które w sposób pośredni dotknęłyby wielodzietną rodzinę pozwanej, w tym niepełnosprawną córkę. Uwadze Sądu nie mógł umnkąć fakt, iż wydatki pozwanej od momentu urodzenia się niepełnosprawnej córki w zasadniczej części dotyczyły leczenia, rehabilitacji, bieżacego utrzymania niepełnosprawnej córki. Z uwagi na konieczność sprawowania bezpośredniej opieki nad córką, pozwana nie pracuje. Pozwana stwierdziła, iż uwzględniając bieżące wydatki, w tym koszty utrzymania mieszkania, rehabilitacji i opieki nad niepełnosporawną córką oraz leczenia pozostałych dzieci jest ona w stanie spełnić na rzecz powoda zasadzone świadczenie w ratach po 500 złotych miesięcznie. Instytucja rozłożenia zasądzonego świadczenia na raty przewidziana w przepisieart. 320 k.p.c.ma służyć urzeczywistnieniu dobrowolnego spełnienia świadczenia przez dłużnika, co jest korzystne nie tylko dla dłużnika, ale również dla wierzyciela, który w ten sposób unika konieczności wszczynania często długotrwałego i żmudnego postępowania egzekucyjnego. W opinii Sądu w realiach niniejszej sprawy za rozłożeniem świadczenia na raty, w sposób wskazany w wyroku, przemawia realna możliwości wypełnienia przez pozwaną zobowiązania we wskazanym zmodyfikowanym zakresie. Zdaniem Sądu postawa pozwanej, która w zasadzie przy pierwszej czynności uznała żądanie pozwu, w świetle jej aktualnej sytuacji materialnej oraz szczególnej sytuacji rodzinnej, jak również konieczności zabezpieczenia stałych środków finansowych na opiekę i rehabilitację nad niepełnosprawną córką, daje gwarancję, że pozwana będzie spłacała swoje zobowiązanie wobec powoda, co nie naruszy interesów powoda, a pozwoli mu na realizację jego interesów w sposób racjonalny i celowy. Dłużnik zaś będzie dysponował środkami pozwalającymi na wykonanie tak zmodyfikowanego obowiązku. Pozwana uzyskuje wprawdzie łącznie wysoki miesięczny dochód, ale w znacznej części środki finansowe są przeznaczane na leczenie i rehabilitacje. W ocenie Sądu po stronie pozwanej istnieje wola dobrowolnego spełnienia świadczenia w ramach posiadanych możliwości płatniczych. Poza tym wykazała ona w toku niniejszego procesu, że będzie dysponować środkami umożliwiającymi wykonanie tak zmodyfikowanego świadczenia. W obecnej sytuacji życiowej pozwanej jednorazowe spełnienie przez nią świadczenia wiązałoby się ze znacznym obciążeniem domowego budżetu i koniecznością ograniczenia wydatków niezbędnych na leczenie i rehabilitację. W opinii Sądu takie rozstrzygnięcie bilansuje interesy obu stron, a sposób spłaty w ratach określonych w wyroku nie narusza istotnie interesów powoda zapewniając mu uzyskanie jednak systematycznych wpłat w dość krótkim okresie czasu. W ocenie Sądu takie rozstrzygniecie nie zachwieje jego interesami i nie spowoduje utraty płynności finansowej. Zgodnie z powszechnie panującym w doktrynie i orzecznictwie poglądem – w przypadku gdy sąd na podstawieart. 320 k.p.c.rozkłada na raty zasądzone świadczenie, odsetki za opóźnienie w płatności całego świadczenia naliczane są tylko do daty wyroku, natomiast w odniesieniu do poszczególnych rat, Sąd może zastrzec ustawowe odsetki na wypadek opóźnienia, naliczane od każdego uchybionego terminu płatności poszczególnych rat (uchwała składu 7 sędziów SN z 22 września 1970 r., III PZP 11/70, której nadano moc zasady prawnej; uchwała SN z 15 grudnia 2006 r., III CZP 126/2006). Wobec powyższego Sąd na podstawieart. 18 ustawy z dnia 21 czerwca 2001 roku o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie kodeksu cywilnegozasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 2.295,76 złotych z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 13 lipca 2016 roku do dnia 18 sierpnia 2017 roku i zgodnie zart. 320 k.p.c.należność tę tj. kwotę 2.295,76 złotych wraz z kwotą stanowiącą kapitalizację odsetek ustawowych za opóźnienie obliczoną od kwoty 2.295,76 złotych za wskazany okres tj. kwotą 176,55 złotych rozłożył na 5 miesięcznych rat, w tym pierwsza rata w wysokości 472,31 złotych, a kolejne 4 raty w wysokości po 500 złotych, płatne do 10 każdego miesiąca poczynając od miesiąca następnego po miesiącu w którym wyrok się uprawomocni z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od każdego uchybionego terminu płatności poszczególnych rat. Sąd o kosztach procesu orzekł w myśl przepisuart. 102 k.p.c.Zgodnie z tym przepisem w wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami. Cytowana regulacja ustanawia zasadę słuszności, będącą odstępstwem od zasady odpowiedzialności za wynik procesu wyrażonej w przepisieart. 98 k.p.c.Obecna sytuacja materialna pozwanej, która przesądziła o rozłożeniu zasądzonego świadczenia na raty przesądziła również o nie obciążeniu wymienionej kosztami procesu. ZARZĄDZENIE 1 (...), 2 (...) 3 (...) S.,(...)
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Szczytnie date: '2017-08-18' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Małgorzata Banaszewska legal_bases: - art. 229 k.p.c. - art. 18 ustawy z dnia 21 czerwca 2001 roku o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie kodeksu cywilnego recorder: p.o. sekr. sąd. Hubert Tomaszewski signature: I C 1504/16 ```
151015150000503_I_C_000475_2020_Uz_2021-04-19_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I C 475/20 WYROK CZĘŚCIOWY W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 19 kwietnia 2021 r. Sąd Rejonowy w Gdyni I Wydział Cywilny w składzie następującym: Przewodniczący: SSR Małgorzata Nowicka-Midziak Protokolant: sekretarz sądowy Małgorzata Kiedrowska po rozpoznaniu w dniu 19 kwietnia 2021 r. w Gdyni na rozprawie sprawy z powództwaGminy M.G. przeciwkoB. R. o eksmisję 1 Nakazuje pozwanejB. R.aby opuściła, opróżniła i wydała powodowiGminie M.G.lokal wG.przyul. (...) 2 Ustala, że pozwanejB. R.przysługuje uprawnienie do lokalu socjalnego 3 Wstrzymuje wykonanie punktu 1. wyroku do czasu przedstawienia pozwanej przezGminę M.G.oferty najmu lokalu socjalnego 4 Nie obciąża pozwanej kosztami procesu Sygnatura akt: I C 475/20 UZASADNIENIE PowódkaGmina M.G.wniosła pozew przeciwkoB. R.iK. R., domagając się nakazania pozwanym opuszczenia, opróżnienia oraz wydania powódce lokalu mieszkalnego (socjalnego) nr 30 położonego w budynku przyul. (...)wG., a także wniosła o ustalenie, że pozwanym nie przysługuje prawo do lokalu socjalnego. W uzasadnieniu pozwu powódka podniosła, iż jest właścicielem spornego lokalu, natomiast pozwane nie posiadają tytułu prawnego do tego lokalu na skutek upływu terminu obowiązywania umowy najmu lokalu socjalnego. Jak wyjaśniono, realizując wyrok Sądu Rejonowego w Gdyni z dnia 4 czerwca 2009r. powódka przedstawiła m.in. pozwanym ofertę objęcia spornego lokalu, a umowa została zawarta w dniu 10 maja 2010r. Następnie, umowa była przedłużana, ostatnia została zawarta na okres 2 lat od dnia 5 maja 2017r. Pozwane wielokrotnie zalegały z zapłatą czynszu, a Prezydent Miasta kilkukrotnie wyrażał zgodę na spłatę zadłużenia w ratach, jednak składane obietnice okazały się bezskuteczne. Od czasu upływu okresu najmu pozwane zajmują lokal bez tytułu prawnego i nie regulują odszkodowania za bezumowne korzystanie. Mimo otrzymania wezwania pozwane nie wydały dobrowolnie lokalu. Jako podstawę powództwa powódka wskazała przepisart. 222 § 1 kc. (pozew k. 3-4) PozwanaB. R.wskazała, że jest osobą bezrobotną, utrzymuje się z prac dorywczych (sprzątanie mieszkania), a zarobione środki ledwie starczają jej na życie. Na rozprawie w dniu 19 kwietnia 2021r. pozwana oświadczyła, że chciałaby pozostać w wyżej wskazanym mieszkaniu. (odpowiedź na pozew k. 39, protokół rozprawy z dnia 21 kwietnia 2021r. k. 63-64) Sąd ustalił następujący stan faktyczny: PowódkaGmina M.G.jest właścicielką nieruchomości gruntowej położonej wG., dla której Sąd Rejonowy w Gdyni prowadziksięgę wieczystą nr (...). W budynku mieszkalnym przyul. (...)posadowionym na przedmiotowej nieruchomości znajduje się m.in.lokal mieszkalny nr (...). Na podstawie umowy najmu lokalu socjalnego zawartej w dniu 5 października 2017r. najemcą przedmiotowego lokalu socjalnego była pozwanaB. R.. Umowa najmu została zawarta na okres dwóch lat począwszy od dnia 15 maja 2017r. (dowód: umowa najmu lokalu socjalnego z dnia 5 października 2017r. k. 7-8v wraz z aneksem z dnia 6 grudnia 2017r. k. 9, wydruk treściksięgi wieczystej nr (...)k. 10, wypis z rejestru gruntów k. 11) W trakcie trwania stosunku najmu pozwana miała zaległości w opłatach czynszu. Powódka wielokrotnie wzywała ją do zapłaty m.in. pismami z dnia 5 czerwca 2012r., 12 czerwca 2015r., 9 kwietnia 2018r., 30 października 2018r. W odpowiedzi, pozwana pismami z dnia 1 lipca 2015r. i 11 grudnia 2018r. wnosiła o rozłożenie zadłużenia na raty. Pismem z dnia 13 grudnia 2018r. powódka poinformowała pozwaną o uwzględnieniu wniosku i rozłożeniu zadłużenia na raty po 150 zł miesięcznie. Na koniec maja 2020r. zadłużenie pozwanej z tytułu zaległego czynszu najmu oraz odszkodowania za bezumowne korzystanie wynosiło kwotę 9.000 zł (bez odsetek). (dowód: wezwanie do zapłaty z dnia 30 października 2018r. wraz z dowodem doręczenia k. 12-13, wezwanie do zapłaty z dnia 12 czerwca 2015r. k. 14, wezwanie do zapłaty z dnia 5 czerwca 2012r. wraz z dowodem doręczenia k. 15-16, wezwanie do zapłaty z dnia 9 kwietnia 2018r. k. 17, upomnienia o zapłatę należności k. 18-20, wnioski pozwanej o rozłożenie zadłużenia na raty k. 22-23, odpowiedź powódki z dnia 13 grudnia 2018r. k. 24, dane syntetyczne za lata 2019-2020 k. 29-29v) Po upływie terminu określonego w umowie z dnia 5 października 2017r. powódka nie przedstawiła pozwanej oferty zawarcia umowy na kolejny okres. Pismem z dnia 9 lipca 2019r. powódka wezwała pozwaną do opróżnienia i wydania jej bezumownie zajmowanego lokalu w terminie 30 dni od daty otrzymania pisma. Wezwanie zostało pozwanej doręczone w dniu 15 lipca 2019r. Mimo wezwania, pozwana nadal zamieszkuje w przedmiotowym lokalu. (dowód: wezwanie z dnia 9 lipca 2019r. wraz z dowodem doręczenia k. 25-26, pismo z dnia 16 stycznia 2020r. k. 28, przesłuchanie pozwanejB. R.płyta CD k. 66) PozwanaB. R.jest zarejestrowana od dnia 16 września 2020r. w Powiatowym Urzędzie Pracy wG.jako osoba bezrobotna bez prawa do zasiłku. Wcześniej pozwana pracowała w hostelu, jednak po wybuchu pandemii(...)19 nie otrzymała umowy na kolejny okres. W okresie 2017-2018 pozwana korzystała ze świadczeń pomocy społecznej w postaci zasiłków celowych na zakup odzieży i żywności. Pozwana utrzymuje się z prac dorywczych – raz w tygodniu sprząta mieszkanie starszej osoby za wynagrodzeniem 50 zł tygodniowo. Nadto, czasem wspomaga ją syn, który kupuje żywność bądź ofiaruje drobne kwoty pieniędzy (20-50 zł). Pozwana jest osobą zdrową, nie legitymuje się orzeczeniem o stopniu niepełnosprawności. Pozwana nie ma innego lokalu, w którym mogłaby zamieszkać, jak również nie ma możliwości zamieszkania u dzieci. (dowód: zaświadczenie k. 43-44, informacja MOPS k. 46, przesłuchanie pozwanejB. R.płyta CD k. 66) Sąd zważył, co następuje: Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dowodów z dokumentów, a także dowodu z przesłuchania pozwanejB. R.. Oceniając zebrany w sprawie materiał dowodowy, Sąd nie dopatrzył się żadnych podstaw do kwestionowania wiarygodności i mocy dowodowej powołanych powyżej dokumentów. Podkreślić należy, iż żadna ze stron nie kwestionowała autentyczności tych dokumentów, prawdziwości twierdzeń w nich zawartych, ani też nie zaprzeczyła, iż osoby podpisane pod tymi pismami nie złożyły oświadczeń w nich zawartych. Forma i treść przedmiotowych dokumentów nie budzi również wątpliwości Sądu. Za wiarygodne Sąd również uznał zeznania pozwanej w zakresie dotyczącym braku tytułu prawnego do lokalu, jej sytuacji osobistej, rodzinnej i majątkowej, możliwości zaspokojenia potrzeb mieszkaniowych, a także zamieszkiwania w spornym lokalu mieszkalnym. W ocenie Sądu zeznania pozwanej były szczere, wewnętrznie spójne i nie budziły wątpliwości w świetle zasad doświadczenia życiowego oraz logicznego rozumowania. Nadto, zeznania te znalazły potwierdzenie w dowodach z dokumentów, w tym informacjach przesłanych przez Powiatowy Urząd Pracy. Podstawę prawną roszczenia powódki o wydanie przedmiotowego lokalu stanowi przepisart. 222 § 1 kc, zgodnie z którym właściciel może żądać od osoby, która włada jego rzeczą, aby rzecz została mu wydana, chyba że osobie tej przysługuje skuteczne względem właściciela prawo do władania rzeczą. W świetle powołanego przepisu przesłankami roszczenia windykacyjnego są: 1) własność podmiotu podnoszącego roszczenie; 2) faktyczne władanie rzeczą przez podmiot, przeciwko któremu kierowane jest roszczenie; 3) brak skutecznego względem właściciela uprawnienia do władania rzeczą, które przysługiwałoby osobie, która rzeczą faktycznie włada (por. M. Gutowski (red.)Kodeks cywilny. Tom I. Komentarz. Art. 1-44911, wyd. 1, 2016). Przechodząc do oceny roszczenia windykacyjnego pod kątem wymienionych powyżej przesłanek, należy stwierdzić, iż w świetle przedstawionych dowodów nie budzi wątpliwości, że powódka jest właścicielem zabudowanej nieruchomości gruntowej przyul. (...), w obrębie której znajduje się m.in. lokal mieszkalny (socjalny) nr 30, zaś pozwanaB. R.nie posiada żadnego tytułu prawnego do zamieszkiwania w przedmiotowym lokalu, albowiem stosunek najmu, którego była stroną, wygasł z dniem 5 maja 2019r. Powyższe okoliczności nie były kwestionowane przez stronę pozwaną. Ponadto,B. R.zeznała, że po upływie okresu najmu nie zwracała się do powódki o zawarcie nowej umowy na kolejny okres i nadal zamieszkuje w przedmiotowym lokalu. Tym samym, skoro pozwanej bezspornie nie przysługuje względem właściciela żadne uprawnienie do władania spornym lokalem, to roszczenie windykacyjne zgłoszone przez powódkę zasługuje na uwzględnienie, o czym Sąd orzekł na podstawieart. 222 § 1 kc. W świetle zebranego materiału dowodowego nie sposób uznać by żądanie zgłoszone przez powódkę stanowiło nadużycie prawa. W orzecznictwie Sądu Najwyższego za utrwalony można uznać obecnie pogląd, zgodnie z którym możliwość nieuwzględnienia roszczenia windykacyjnego na podstawieart. 5 kcmoże mieć miejsce tylko w sytuacjach wyjątkowych. Oddalenie powództwa na podstawieart. 5 kcoznacza bowiem pozbawienie właściciela ochrony przysługującego mu prawa własności, którego ochrona jest zasadą konstytucyjną (por: orzeczenie SN z 22 listopada 1994r. II CRN 127/94 niepublikowany; wyrok SN z 27 stycznia 1999r. II CKN 151/98, wyrok SN z 22 marca 2000r. I CKN 440/98). Sąd Najwyższy trafnie stwierdził w orzeczeniu z dnia 25 maja 1973r. III CRN 86/73, że zasady współżycia społecznego chronią wprawdzie przed nadużyciem prawa, ale nie mogą tego prawa w ogóle unicestwić. W szczególności przy żądaniu eksmisji mogą one jedynie powodować odroczenie eksmisji, a nie pozbawienie uprawnionego jego prawa podmiotowego w zupełności. Zebrany w niniejszej sprawie materiał dowodowy nie daje żadnych podstaw do uznania sytuacji życiowej pozwanej za szczególną i wyjątkową w rozumieniuart. 5 kc.Pozwana nie jest bowiem osobą niedołężną, obłożnie chorą, wymagającą stałej opieki osób trzecich, ani też w stosunku do niej nie zachodzą inne szczególne okoliczności. Sama zła sytuacja finansowa pozwanej nie pozwala na unicestwienie roszczenia windykacyjnego w oparciu o zasady współżycia społecznego. Zgodnie z dyspozycją przepisuart. 14 ustawy o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie kodeksu cywilnego, Sąd zobowiązany był z urzędu badać przesłanki w zakresie orzeczenia o uprawnieniu do lokalu socjalnego wobec osób których dotyczy nakaz opróżnienia lokalu. Podkreślić należy, iż przepisart. 14 ustawy z dnia 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego(Dz.U. Nr 71, poz. 733) ma zastosowanie w sprawach o opróżnienie lokalu przeciwko osobom, które były lokatorami w rozumieniu ustawy (por. uchwała SN z dnia 15 listopada 2001r., III CZP 66/01,L.). Bez wątpienia pozwana jest lokatorem w rozumieniuustawy o ochronie praw lokatorów, albowiem zamieszkała w lokalu na podstawie umowy najmu. W myśl natomiast art. 2 ust. 1 pkt 1 ustawy lokatorem jest najemca lokalu lub osoba używająca lokal na podstawie innego tytułu prawnego niż prawo własności. W związku z powyższym sytuację pozwanej należało rozważyć na gruncieart. 14 ustawy o ochronie praw lokatorów. Zgodnie z treściąart. 14 ust. 1w wyroku nakazującym opróżnienie lokalu sąd orzeka o uprawnieniu do zawarcia umowy najmu socjalnego lokalu albo braku takiego uprawnienia wobec osób, których nakaz dotyczy. Obowiązek zapewnienia najmu socjalnego lokalu ciąży na gminie właściwej ze względu na miejsce położenia lokalu podlegającego opróżnieniu. W myśl natomiast art. 14 ust. 4 powołanej ustawy 4. Sąd nie może orzec o braku uprawnienia do zawarcia umowy najmu socjalnego lokalu wobec: 1) kobiety w ciąży, 2) małoletniego, osoby niepełnosprawnej w rozumieniuustawy z dnia 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych(Dz.U. z 2020r. poz. 426) lub ubezwłasnowolnionego oraz osoby sprawującej nad nim opiekę i wspólnie z nim zamieszkałej, 3) obłożnie chorego, 4) emeryta lub rencisty spełniającego kryteria do otrzymania świadczenia z pomocy społecznej, 5) osoby posiadającej status bezrobotnego, 6) osoby spełniającej przesłanki określone przez radę gminy w drodze uchwały - chyba że osoby te mogą zamieszkać w innym lokalu niż dotychczas używany lub ich sytuacja materialna pozwala na zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych we własnym zakresie. Z kolei, wedle art. 14 ust. 3 Sąd, badając z urzędu, czy zachodzą przesłanki zawarcia umowy najmu socjalnego lokalu, orzeka o uprawnieniu osób, o których mowa w ust. 1, biorąc pod uwagę dotychczasowy sposób korzystania przez nie z lokalu oraz ich szczególną sytuację materialną i rodzinną. W oparciu o zebrany materiał dowodowy Sąd uznał, że pozwana spełnia przesłankę obligatoryjną do przyznania jej lokalu socjalnego, albowiem posiada status osoby bezrobotnej. Niezależnie jednak od powyższego za przyznaniem jej prawa do lokalu socjalnego przemawia także jej sytuacja materialna. Jak bowiem wynika z zeznań pozwanej aktualnie posiada ona dochód w wysokości około 200 zł miesięcznie z prac dorywczych (jak zeznała uzyskuje z tego tytułu kwotę 50 zł tygodniowo), co pozwala jej na zaspokojenie tylko najpilniejszych wydatków związanych z utrzymaniem. Poza tym otrzymuje drobne kwoty pieniężne (rzędu 20-50 zł) od dzieci. Bez wątpienia uzyskiwany przez pozwaną dochód mieści się w granicach określonych w uchwale Rady MiastaG., uprawniających do przyznania lokalu socjalnego. Jednocześnie, z uwagi na wysokość dochodu, pozwana nie jest w stanie zapewnić sobie tytułu prawnego do innego lokalu na wolnym rynku. Nadto, nie może zamieszkać wraz z dziećmi. Wobec powyższego, skoro pozwana spełnia przesłanki obligatoryjne określone wart. 14 ust. 4 pkt 5 i 6 ustawy o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego, to Sąd zobowiązany był do ustalenia jej uprawnienia do otrzymania lokalu socjalnego, zaś na podstawieart. 14 ust. 6wyżej cytowanej ustawy, Sąd nakazał wstrzymanie wykonania opróżnienia lokalu do czasu złożenia pozwanej przezGminę M.G.oferty zawarcia umowy najmu lokalu socjalnego. O kosztach procesu Sąd orzekł na mocyart. 102 kpci odstąpił od obciążania pozwanej kosztami. Nie ulega wątpliwości, że przepisart. 102 kpcurzeczywistnia zasadę słuszności, będącą odstępstwem od zasady odpowiedzialności za wynik procesu. Zważyć jednak należy, iż nieskonkretyzowanie w tym przepisie „wypadków szczególnie uzasadnionych” oznacza, że to sądowi rozstrzygającemu sprawę została pozostawiona ocena, czy całokształt okoliczności pozwala na uznanie, że zachodzi szczególnie uzasadniony wypadek, przemawiający za nieobciążaniem strony przegrywającej spór kosztami procesu w całości lub w części. Takie stanowisko znajduje również potwierdzenie w orzecznictwie. W wyroku z dnia 2 października 2015r. I ACa 2058/14 LEX nr 1820933 Sąd Apelacyjny w Warszawie stwierdził, że sposób skorzystania z przepisuart. 102 kpcjest suwerennym uprawnieniem jurysdykcyjnym sądu orzekającego i do jego oceny należy przesądzenie, czy wystąpił szczególnie uzasadniony wypadek, który uzasadnia odstąpienie, a jeśli tak, to w jakim zakresie, od generalnej zasady obciążenia kosztami procesu strony przegrywającej spór. Ustalenie, czy w danych okolicznościach zachodzą "wypadki szczególnie uzasadnione", ustawodawca pozostawia swobodnej ocenie sądu, która następuje niezależnie od przyznanego zwolnienia od kosztów sądowych. Zgodnie natomiast ze stanowiskiem Sądu Najwyższego zawartym w postanowieniu z dnia 22 lutego 2011r. II PZ 1/11 trudna sytuacja życiowa, majątkowa, zdrowotna, osobista, która uniemożliwia pokrycie przez stronę kosztów procesu należnych przeciwnikowi, należy do okoliczności uzasadniających odstąpienie od zasady wyrażonej wart. 98 § 1 kpc. Dokonując tej oceny sąd orzekający winien kierować się własnym poczuciem sprawiedliwości, a podważenie oceny tego sądu wymaga wykazania że jest ona wadliwa. Nadto, należy zwrócić uwagę, że zastosowanie przepisuart. 102 kpcnie wymaga osobnego wniosku od strony przegrywającej. Powinno ono być ocenione w całokształcie okoliczności konkretnego przypadku, z uwzględnieniem zasad współżycia społecznego. W orzecznictwie Sądu Najwyższego do kręgu tych okoliczności zalicza się między innymi ciężką sytuację strony przegrywającej (por. wyrok SN z dnia 17 listopada 1972r., I PR 423/72, OSNC 1973, Nr 7-8, poz. 138). Jak wskazano powyżej po wybuchu pandemii(...)19 pozwana straciła pracę, aktualnie pozostaje osobą bezrobotną bez prawa do zasiłku, utrzymuje się z prac dorywczych i posiada aktualnie dochód w kwocie 200 zł miesięcznie, co pozwala jej na zaspokojenie tylko podstawowych i najpilniejszych potrzeb życiowych. Nie ulega przy tym wątpliwości, że obciążenie pozwanej nawet częścią kosztów procesu może wpłynąć tylko i wyłącznie na pogorszenie jej sytuacji materialnej oraz spowodować, że nie będzie miała wystarczających środków na pokrycie kosztów bieżącego utrzymania. Dlatego też sytuacja majątkowa i osobista pozwanej przemawia za odstąpieniem od obciążania jej kosztami procesu.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Gdyni date: '2021-04-19' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Małgorzata Nowicka-Midziak legal_bases: - art. 222 § 1 kc. - art. 14 ustawy z dnia 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego - art. 98 § 1 kpc recorder: sekretarz sądowy Małgorzata Kiedrowska signature: I C 475/20 ```
151025200001512_III_RC_000533_2021_Uz_2022-05-18_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt III RC 533/21 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 18 maja 2022 r. Sąd Rejonowy w Toruniu III Wydział Rodzinny i Nieletnich w składzie: Przewodniczący sędzia Piotr Kawecki Protokolant sekr. sądowy Anna Sosnowska po rozpoznaniu w dniu 18 maja 2022 r. w Toruniu sprawy z powództwaP. C. przeciwkoM. C. o ustanowienie rozdzielności majątkowej I ustanawia z dniem 25.11.2020r. rozdzielność majątkową pomiędzyP. C.iM. C., którzy od dnia(...)pozostają w związku małżeńskim, dla którego w Urzędzie Stanu Cywilnego wO.wydano akt małżeństwa o numerze(...), II zasądza od pozwanejM. C.na rzecz powodaP. C.kwotę 937 zł (dziewięćset trzydzieści siedem złotych) tytułem zwrotów kosztów procesu. Sygn. akt III RC 533/21 UZASADNIENIE postanowienia zawartego w punkcie II wyroku z dnia 18 maja 2022r. W dniu 6 sierpnia 2021r.P. C., działając przez profesjonalnego pełnomocnika, złożył pozew o ustanowienie rozdzielności majątkowej małżeńskiej powodaP. C.i pozwanejM. C., powstałej wskutek zawartego przez nich w dniu(...)związku małżeńskiego w USC wO., z jednoczesnym ustaleniem, że wspólność ta ustała z dniem(...)JednocześnieP. C.wniósł o zasądzenie od pozwanej na swoją rzecz kosztów procesu i zastępstwa procesowego według norm przepisanych (k. 3 – 8 akt). Na rozprawie w dniu 18 maja 2022r. powód podtrzymał swe stanowisko procesowe (k. 71 – 73v akt). W odpowiedzi na pozewM. C.wniosła o oddalenie powództwa (k. 18 – 26 akt). Na rozprawie w dniu 18 maja 2022r. pozwanaM. C.uznała powództwo i wniosła o nie obciążanie jej obowiązkiem zwrotu kosztów procesu na rzecz powoda w oparciu oart. 102 kpc(k. 71 – 73v akt). Wyrokiem z dnia 18 maja 2022r. wydanym w sprawie o sygn. akt(...)Sąd Rejonowy w(...), w punkcie I wyroku ustanowił z dniem 25.11.2020r. rozdzielność majątkową pomiędzyP. C.iM. C., którzy od dnia(...)pozostają w związku małżeńskim, dla którego w Urzędzie Stanu Cywilnego wO.wydano akt małżeństwa o numerze(...), zaś w punkcie II wyroku zasądził od pozwanejM. C.na rzecz powodaP. C.kwotę 937 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (k. 74 akt). Generalną regułą, wyrażoną w przepisieart. 98 § 1 kpc, jest to, że strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu). Przegrywającym jest powód, którego żądanie nie zostało uwzględnione, lub pozwany, którego obrona okazała się nieskuteczna. Wyjątkiem od tej zasady jest przepisart. 102 kpc, stosownie do brzmienia którego „w wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami”. Jak wynika z tego przepisu uwolnienie od obowiązku ponoszenia kosztów procesu możliwe jest wyłącznie w przypadku zaistnienia wypadków szczególnie uzasadnionych. Zgodnie wskazuje się w doktrynie i judykaturze, że „sposób skorzystania z przepisuart. 102 kpcjest suwerennym uprawnieniem jurysdykcyjnym sądu orzekającego i do jego oceny należy przesądzenie, czy wystąpił szczególnie uzasadniony wypadek, który uzasadnia odstąpienie, a jeśli tak, to w jakim zakresie, od generalnej zasady obciążenia kosztami procesu strony przegrywającej spór (wyr. SN z 19.5.2006 r., III CK 221/05, Legalis).” (Helena Ciepła [w:] „Kodeks postępowania cywilnego. Tom I. Komentarz.” pod redakcją Andrzeja Marciniaka i Kazimierza Piaseckiego, Wydawnictwo C.H.Beck, wydanie 6, Warszawa 2014, str. 405) W postanowieniu Sądu Najwyższego z dnia 20 kwietnia 2012 r., III CZ 17/12 (LEX nr 1164739) stwierdzono, że „hipoteza przepisuart. 102 kpc, odwołująca się do występowania "wypadków szczególnie uzasadnionych", pozostawia sądowi orzekającemu swobodę oceny czy fakty związane z przebiegiem procesu, jak i dotyczące sytuacji życiowej strony, stanowią podstawę do nie obciążania jej kosztami procesu.” Do wypadków szczególnie uzasadnionych w rozumieniu art. 102 można także zaliczyć sytuacje wynikające z charakteru żądania poddanego rozstrzygnięciu sądu. Sąd Najwyższy w postanowieniu z 11.09.1973r., sygn. I CZ 122/73 (Legalis; W. Siedlecki , Przegląd, 1975) wskazał, że taki szczególny charakter ma powództwo i wyrok uwzględniający powództwo w sprawie o zaprzeczenie ojcostwa, zwłaszcza wtedy, gdy strona pozwana wprawdzie sama wcześniej nie zainicjowała postępowania sądowego, ale też nie przeczyła twierdzeniom zawartym w pozwie i uznała żądania w nim zgłoszone. W ocenie Sądu nie sposób było zgodzić się ze stanowiskiem pozwanejM. C., by w niniejszym procesie wystąpił szczególnie uzasadniony wypadek, który uzasadniać by miał odstąpienie, choćby w niewielkim zakresie, od generalnej zasady obciążenia kosztami procesu strony przegrywającej spór. Pierwotnie pozwana – w odpowiedzi na pozew - wnosiła o oddalenie powództwa, spowodowało to konieczność wezwania na termin rozprawy wielu zawnioskowanych przez powoda świadków – dla możliwości wykazania faktów potwierdzających twierdzenia pozwu. Trudno jest mówić o oczywistości stanowiska pozwanej opierającego się w szczególności na założeniu, że skoro uznała powództwo we wczesnym etapie procesu, to na zasadzieart. 102 kpcnie powinna być obciążona kosztami. W ocenie Sądu uznać należało, że w niniejszej sprawie nie występowały żadne inne szczególnie uzasadnione okoliczności uzasadniające nieobarczanie pozwanej kosztami przeprowadzonego postępowania sądowego. Również fakty dotyczące sytuacji życiowej pozwanejM. C.nie uzasadniały odstąpienia od generalnej zasady obciążenia kosztami procesu strony przegrywającej spór. Pozwana, będąc również reprezentowaną przez profesjonalnego pełnomocnika, nie powoływała się na swą trudną sytuację materialną lub życiową, a bynajmniej jej nie wykazała. Okolicznościami ujawnionymi w toku procesu, w tym również wynikającymi z zeznańM. C.były: fakt obecnego zamieszkiwania i zatrudnienia pozwanej wN., posiadanie przez pozwaną samochodu osobowego marki(...), samowolne wypłacenie ze wspólnego konta bankowego stron – bez wiedzy powoda – kwoty 2.000 zł, alimentacja przez pozwaną dwóch małoletnich synów stron, przebywających wraz z powodem, w kwotach po 250 zł miesięcznie - na mocy postanowienia o zabezpieczeniu ich roszczeń na czas trwania sprawy o rozwód stron, pozostawanieM. C.w ciąży, gdzie biologicznym ojcem nienarodzonego dziecka jest zdaniem pozwanej - inna niż powód – osoba (dowody: zeznaniaP. C.– k. 71-72 akt, zeznaniaM. C.– k. 72-73 akt). PowódP. C.czując się zagrożonym dalszym trwaniem wspólności majątkowej małżeńskiej po dniu(...)zmuszony był wystąpić z niniejszym powództwem, albowiem sprawa dotyczyła stosunku prawnego, który mógł być ukształtowany tylko rozstrzygnięciem merytorycznym sądu, choćby zamiary stron – w dacie złożenia pozwu w niniejszej sprawie – były nawet całkowicie zgodne (a przecież do dnia rozprawy w dniu 18 maja 2022r. zgodnymi w istocie nie były – vide – odpowiedź na pozew). Mając powyższe na względzie, w punkcie II wyroku na podstawieart. 98 § 1 kpc, zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik sporu, Sąd zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 937 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego, na którą to kwotę składała się: opłata sądowa od pozwu - 200 zł, koszty zastępstwa procesowego - 720 zł (wg. stawki z §4 ust. 1 pkt. 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie ( Dz.U. z 2015 poz.1800 ) i opłata skarbowa od pełnomocnictwa - 17 zł.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Toruniu date: '2022-05-18' department_name: III Wydział Rodzinny i Nieletnich judges: - sędzia Piotr Kawecki legal_bases: - art. 98 § 1 kpc recorder: sekr. sądowy Anna Sosnowska signature: III RC 533/21 ```
155010250001512_III_RC_000014_2017_Uz_2017-04-13_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt: III RC 14/17 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 13 kwietnia 2017 r. Sąd Rejonowy w Złotoryi III Wydział Rodzinny i Nieletnich w składzie następującym : Przewodniczący : SSR Kazimierz Leżak Protokolant: Barbara Jasińska po rozpoznaniu w dniu 13 kwietnia 2017 roku w Z ł o t o r y i na r o z p r a w i e sprawy z powództwaK. K.działającej w imieniu małoletniegoO. P. (1) przeciwkoM. P. (1) o podwyższenie alimentów I utrzymuje wyrok zaoczny Sądu Rejonowego w Złotoryi z dnia 8 września 2015 roku w sprawie III RC(...)co do punktu I w części, to jest co do kwoty 1000 ( tysiąc) złotych alimentów, a dalej idące powództwo oddala, II uchyla punkt III wyroku zaocznego Sądu Rejonowego w Złotoryi z dnia 8 września 2015 roku w sprawie III RC(...)i zasądza od pozwanegoM. P. (1)na rzecz powódkiK. K.kwotę 1224 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego, III uchyla punkt II wyroku zaocznego Sądu Rejonowego w Złotoryi z dnia 8 września 2015 roku w sprawie III RC(...)i nakazuje pozwanemu uiścić na rzecz Skarbu Państwa ( kasa Sądu Rejonowego w Złotoryi) kwotę 300 złotych tytułem nie uiszczonych kosztów sądowych i 6 złotych za klauzulę wykonalności, IV w pozostałym zakresie utrzymuje w mocy wyrok zaoczny Sądu Rejonowego w Złotoryi z dnia 8 września 2015 roku w sprawie III RC(...). UZASADNIENIE Pozwem z 9 czerwca 2015 r. pełnomocnikK. K.(dalej jako powódka), działającej w imieniu małoletniego powodaO. P. (1), wniosła o podwyższenie alimentów od pozwanegoM. P. (1)na rzecz małoletniego powoda z kwoty po 500 zł miesięcznie do kwoty po 1.200 zł miesięcznie, płatnych do rąkK. K.oraz o zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego (k. 1-8). Po przeprowadzeniu rozprawy wyrokiem zaocznym z 8 września 2015 r. (sygn. akt III RC(...)) Sąd Rejonowy w Złotoryi uwzględnił powództwo w całości. Tym samym wyrokiem zaocznym Sąd zasądził od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 426 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sadowych oraz kosztów klauzuli wykonalności, a nadto zasądził od pozwanego na rzeczK. K.kwotę 1.200 zł tytułem zwrotu kosztów w zastępstwa procesowego (k. 63). Pozwany złożył sprzeciw z 6 lutego 2016 r. od powyższego wyroku zaocznego, który na skutek postanowienia Sądu Okręgowego w Legnicy z 3 stycznia 2017 r. (II Cz(...)) został przyjęty w związku z przywróceniem terminu do jego złożenia (k. 195-197). W sprzeciwie pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie zwrotu kosztów sądowych, w tym kosztów zastępstwa procesowego (k. 75-80). W piśmie procesowym z 17 marca 2017 r. pełnomocnikK. K.(dalej jako pełnomocnik powódki) wniosła o utrzymanie w mocy wyroku zaocznego (k. 214-220). Na rozprawie pełnomocnik powódki podtrzymała stanowisko w sprawie oraz wniosła o zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego w kwocie 2.400 zł. Pełnomocnik pozwanego wniosła o oddalenie powództwa (k. 341-343). Sąd ustalił następujący stan faktyczny. I.K. K.iM. P. (1)są rodzicami małoletniegoO. P. (1), który obecnie ma 10 lat. Strony były małżeństwem. Wyrokiem z 6.11.2008 r. (I RC(...)) Sąd Okręgowy w Legnicy rozwiązał małżeństwo stron przez rozwód bez orzekania o winie. Tym samym wyrokiem Sąd Okręgowy zasądził alimenty odM. P. (1)na rzecz małoletniegoO. P. (2)w kwocie po 500 zł miesięcznie. Dowód:- akta SO w Legnicy (I RC(...)). W okresie ustalenia alimentów małoletnie dziecko stron miało 1 rok. Uzasadnione wydatki związane z jego utrzymaniem wynosiły 1.000 zł. Powódka wówczas nie pracowała, była na utrzymaniu rodziców. Opieka nad dzieckiem została powierzona powódce.K. K.podjęła się prowadzenia działalności gospodarczej od 2010 r. Pozwany w owym okresie pracował jako ratownik prowadząc działalność gospodarczą polegająca na świadczeniu usług ratownictwa medycznego, zarabiał ok. 2.500 zł netto miesięcznie. Dowód:- akta SO w Legnicy (I RC(...)). Uzasadnione wydatki związane z utrzymaniemO. P. (1)wynosiły w chwili złożenia pozwu ok. 1.500 zł miesięcznie, zaś obecnie wynoszą miesięcznie 2.010 zł. Na owe wydatki składają się comiesięczne koszty: - wyżywienie 600 zł - lekarstwa stałe 100 zł - szkoła / materiały, przybory, utrzymanie 100 zł - ubrania 300 zł - higiena 100 zł - rozrywka/kultura 80 zł - stołówka szkolna 80 zł - wypoczynek – 300 zł - leczenie 100 zł - mieszkaniowe – 250 zł. O. P. (1)mieszka z matkąK. K.i jej partnerem. Do marca 2017 r. mieszkali w mieszkaniu matkiK. K., obecnie mieszkają we własnym mieszkaniu. Małoletni choruje, przyjmuje na stałe leki, ma zapisaną dietę. Wymaga licznych konsultacji medycznych związanych z wyjazdami poza miejsce zamieszkania.K.przebywał w szpitalu, był wówczas pod opieką matki. O. P. (1)chodzi obecnie do 4 klasy szkoły podstawowej. Powódka od 2010 r. prowadzi działalność gospodarczą. W chwili wniesienia pozwu zarabiała ok. 3.500 zł (po odliczeniu kosztów prowadzonej działalności). Obecnie jej dochody wynoszą ok. 8.000 zł. Pozostaje w nieformalnym związku. Koszty utrzymania mieszkania wynoszą ok. 900 zł. Dowód:- akta SO w Legnicy I RC(...) - wypis z ewidencji działalności gospodarczej, k. 14 - zaświadczenie dot. obozów sportowych, k. 17 - zaświadczenia dot. kolonii, k. 18-19 - koszt komitetu rodzicielskiego, k. 20 - koszty „zielonej szkoły”, k. 21, - koszty stołówki, k. 22 - dokumentacja medyczna, k. 24-26, 53-55, 57-60, 225-289, 291-294, 298-328 - wydatki medyczne/zdrowotne, k. 23, 27, 31, 290, 295-297, 329 - opłaty mieszkaniowe, k. 28-30, 32-36, 333-337 - dochody powódki, k. 37 Pozwany do grudnia 2014 r. prowadził własną działalność gospodarczą polegająca na świadczeniu usług ratownictwa medycznego. Zarabiał wówczas do 5.000 zł miesięcznie w okresach letnich. Od stycznia 2015 r. podjął pracę wPogotowiu (...)wL.jako kierowca-ratownik medyczny. Jego średniomiesięczne wynagrodzenie wynosiło ok. 2.400 zł. Obecnie wynosi ponad 2.500 zł. Pozwany wyrokiem rozwodowym został zobowiązany do zapłaty powódce 75.000 zł tytułem wyrównania udziałów w majątku wspólnym w terminie do 29.12.2008 r. Pozwany 10.07.2012 r. został obciążony przez pracodawcę kwotą 8.160 zł tytułem kosztów zakupu silnika do samochodu w związku z bezzasadnym i nieprawidłowym prowadzeniem pojazdu markiM., czym doprowadził do uszkodzenia silnika. Wynagrodzenie pozwanego obciążone jest zajęciami komorniczymi do poziomu kwoty minimalnej, pozostającej poza egzekucją, tj. aktualnie ponad kwotę ok. 1.200 zł. Zajęcia komornicze wynikają z długu bankowego w(...), należności skarbowych z tytułu podatku dochodowego, zadłużenia z karty kredytowej. Pozwany posiada mieszkanie wC.. Jest ono obciążone hipoteką.M. P. (2)mieszka wC.i wZ.u swojej narzeczonej. Nie ponosi kosztów utrzymania mieszkania wZ.. Pozwany nie łoży na utrzymanie syna. Nie interesuje się dzieckiem, nie chce go odwiedzać, uważa siebie jedynie za ojca biologicznego. Nie pomaga powódce w opiece nad synem, nie łoży na jego utrzymanie w inny sposób. Dowód:- akta SO w Legnicy I RC(...) - umowa o pracę, k. 81 - zaświadczenie o dochodach, k. 82, 340 - roczna karta wynagrodzenia, k. 83-84 - pismoPogotowia (...)dot. szkody w pojeździe, k. 85 - zaświadczenie pracodawcy dot. obciążeń komorniczych, k. 87 - zawiadomienia o egzekucji, k. 88 - zajęcie egzekucyjne z tytułem egzekucyjnym, k .89-90 - wezwanie do zapłaty, k. 91 Sąd zważył, co następuje. Przedstawiony powyżej, ustalony w sprawie stan faktyczny uzasadniał uwzględnienie powództwa zasadniczej części, a w konsekwencji utrzymanie w mocy w części wyroku zaocznego wydanego w sprawie. W pierwszej kolejności wskazać należy, iż zgodnie zart. 133 § 1 k.r.i.o.rodzice obowiązani są do świadczeń alimentacyjnych względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie, chyba że dochody z majątku dziecka wystarczają na pokrycie kosztów jego utrzymania i wychowania. W niniejszej sprawie małoletni powód nie posiada majątku wystarczającego na pokrycie kosztów jego utrzymania i wychowania. Stąd też na rodzicach spoczywa obowiązek ponoszenia owych kosztów. Ich wysokość kształtuje norma zawarta wart. 135 § 1 k.r.i.o., zgodnie z którą zakres świadczeń alimentacyjnych zależy od usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego oraz od zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego. Z kolei według§ 2wskazanego artykułu wykonanie obowiązku alimentacyjnego względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie albo wobec osoby niepełnosprawnej może polegać w całości lub w części na osobistych staraniach o utrzymanie lub o wychowanie uprawnionego; w takim wypadku świadczenie alimentacyjne pozostałych zobowiązanych polega na pokrywaniu w całości lub w części kosztów utrzymania lub wychowania uprawnionego. Nadto, że zgodnie zart. 138 k.r.i.o.w razie zmiany stosunków można żądać zmiany orzeczenia lub umowy dotyczącej obowiązku alimentacyjnego. Zdaniem Sądu pełnomocnik powódki, składając pozew o podwyższenie alimentów wykazała nastąpienie zmiany stosunków (w rozumieniuart. 138 k.r.i.o.) uzasadniającej uwzględnienie jej powództwa w zasadniczej części. Sąd dokonał ustaleń na podstawie faktów przytoczonych przez strony procesu, popartych dowodami z dokumentów, które zasadniczo nie były kwestionowane – tak co do zakresu uzyskiwanych przez strony dochodów, jak i wydatków, w tym związanych z utrzymaniem dziecka. Spór dotyczył bowiem oceny tego, w jaki zakresie pozwany winien łożyć na utrzymanie dziecka w ramach obowiązku alimentacyjnego w świetle jego sytuacji majątkowej i finansowej. Zauważyć na wstępnie należy, że od orzeczenia ustalającego alimenty na rzecz dziecka minęło prawie 9 lat (w dacie złożenia pozwu – prawie 7 lat). Uzasadnione wydatki związane z utrzymaniem dziecka istotnie wzrosły –O.uczęszcza do szkoły, rośnie, posiada potrzeby w zakresie kultury i rozrywki. Ponadto dziecko choruje, przyjmuje na stałe lekarstwa, ma przepisaną dietę. Jest ono obecnie konsultowane medycznie, wielokierunkowo, wymagało hospitalizacji. Podejmowane przez powódkę działania konsultacyjne i medyczne są w ocenie Sądu w pełni uzasadnione. Jako całkowicie nieuzasadnione Sąd uznał natomiast podnoszone przez pozwanego zastrzeżenia co do zasadności niektórych badań. Taka postawa, którą należy jednoznacznie negatywnie ocenić, można uzasadnić jedynie postawą pozwanego, który swój związek z synem uznaje za jedynie biologiczny. Jednocześnie zdaniem Sądu wydatki związane ze zdrowiem dziecka mają obecnie na tyle długotrwały i kosztowny charakter, że konieczne jest ich uwzględnienie w ramach obowiązku alimentacyjnego ciążącego na pozwanym. Wskazane wyżej okoliczności w powiązaniu ze strukturą wydatków powódki związane z utrzymaniem syna niewątpliwie uzasadniają comiesięczne dużo wyższe obecnie wydatki na syna. Wydatki te pozostają zasadniczo bezsporne w sprawie, przy czym Sąd ustalając ich strukturę i miesięczną wysokość dokonał modyfikacji w kierunku ich urealnienia i racjonalizacji, kierując się zasadą uwzględniania uzasadnionych, nie zaś wszelkich wydatków. Niektóre z owych wydatków mają charakter epizodyczny (leki związane z typowymi infekcjami), inne zbyteczny (korepetycje dla 9-10 letniego dziecka), inne jeszcze lekko zawyżony. Jednakowoż wskazać należy, że w zakresie korekty wysokości wydatków Sąd dokonał ich lekkiego obniżenia przyjmując, że uzasadniony poziom wydatków kształtuje nie tylko ich rodzaj, ale także poziom zarobków, czy też możliwości finansowych i zarobkowych rodziców. W konsekwencji uzasadnione wydatki na dziecko kształtują się obecnie na poziomie: 1.500 zł w chwili składania pozwu oraz 2.010 zł obecnie, co tym bardziej uzasadnia progres kosztów utrzymania dziecka. Bezsporna pozostaje w sprawie także sytuacja majątkowa i finansowa stron oraz zmiany w zakresie zarobków na przestrzeni okresu od ustalenia alimentów do momentu wniesienia powództwa i rozstrzygania o nim obecnie. Powódka w chwili składania pozwu zarabiała ok. 3.500 zł, zaś obecnie ok. 8.000 zł. Z kolei pozwany zarabia na względnie stałym poziomie ok. 2.400-2.500 zł. Godzi się podkreślić, że polepszenie sytuacji finansowej powódki wynika z jej pracy i wysiłku. Zauważyć trzeba, że w chwili ustalania alimentów powódka nie pracowała, w chwili składania pozwu zarabiała już 3.500 zł, a obecnie nawet 8.000 zł. Co najważniejsze, wzrost płacy wynikał z potrzeby zabezpieczenia rosnących wydatków związanych głownie z sytuacją zdrowotną syna, a także jego naturalnym rozwojem oraz edukacją. To z kolei wymagała podjęcia dodatkowego wysiłku i trudu oraz poświęcenia dodatkowego czasu na pracę, przy jednoczesnym obarczeniu obowiązkiem opieki nad dzieckiem wyłączenie powódki. Tymczasem pozwany od poziomu zarobków nawet do 5.000 zł w okresach letnich, uzyskuje obecnie dochody netto na poziomie 2.400-2.500 zł. Sąd miał na uwadze sytuację finansową pozwanego. Niemniej jednak wynika ona z zawinionych działań pozwanego, nie zaś z przyczyn obiektywnych, losowych, niezależnych od niego. Godzi się wskazać, że to brawura pozwanego na drodze doprowadziła do uszkodzenia silnika i obciążenia go kosztami wymiany. To styl życia polegający na ponoszeniu wydatków wyższych niż uzyskiwane dochody doprowadziło pozwanego do zadłużenia na karcie kredytowej. To także brak właściwego zarządzenia firmą (działalnością gospodarczą) doprowadziło pozwanego do zaległości podatkowych. To wreszcie decyzje pozwanego spowodowały dług w banku. Przy czym podnieść trzeba, że ów dług, choć faktycznie wynika z konieczności realizacji wyroku rozwodowego w zakresie wyrównania udziałów w majątku wspólnym, to jednak pozwany deklarował na rozprawie rozwodowej, że wykona wyrok do ustalonego w wyroku terminu. Przypomnieć zaś trzeba, że chodzi o koniec roku 2008, a zatem przeszło 7 lat temu. Sąd pominął wydatki związane z edukacją pozwanego z 2009 r., gdyż nie miały znaczenia w sprawie z uwagi na okres, w jakim pozwany ponosił wydatki z tego tytułu. Wszystkie powyższe zobowiązania pozwany zaciągał świadomie, winien liczyć się z ich spłatą. Wyłącznie przyjęta przez niego postawa życiowa doprowadziła go do obecnej sytuacji finansowej. Wymowne w tym zakresie są jego słowa na rozprawie: „odkładałem niektóre spłaty na później, a sytuacja przyszła taka jak przyszła, zaskoczyła mnie” (k. 343). Tym samym owe finansowe kłopoty pozwanego, związane z jego lekkomyślnym podejściem do wydatków, nie mogą wpływać istotnie na kształt i poziom obowiązku alimentacyjnego względem jego syna. WszakM. P. (2)także w żaden inny sposób nie przyczynia się do zaspokajania potrzeb dziecka, w tym nie uczestniczy osobiście w jego wychowaniu i opiece. W tym zaś zakresie to na powódce spoczywa ciężar troszczenia się o rozwój i zdrowie dziecka, w szczególności organizowanie i udział w badaniach, konsultacjach, pobytach w szpitalu, troska o edukację, wypoczynek i rozwój osobisty. Jednocześnie powódka nie może w ogóle liczyć na pozwanego wobec jego deklaracji, że nie utrzymywać kontaktu z synem, a jednocześnie podjęła się dodatkowych prac by zwiększyć dochody i móc realizować rosnące potrzeby syna. Kwestia sporna między stronami sprowadza się oceny ustalonych w sprawie, zasadniczo bezspornych faktów, w zakresie poziomu alimentów, które będą adekwatne do czynników ów poziom kształtujących, tj. od zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego (pozwanego). Mając na uwadze powyższe Sąd uznał, że aktualna sytuacja finansowa pozwanego nie może uzasadniać zwolnienia go z obowiązku partycypacji w uzasadnionych wydatkach jego syna. Przyjęcie argumentacji pozwanego, sprowadzającej się do implikacji wedle której, wynikła z zależnych od niego działań trudna sytuacja finansowa, związana z koniecznością zobowiązań ,wyłącza możliwość jego udziału w wyższych obecnie, uzasadnionych wydatkach dziecka, nie trafia do przekonania Sądu. Nie dość, że stanowi próbę uwolnienia się od wzrostu wysokości obowiązku alimentacyjnego, własnymi działaniami, zależnymi od niego, prowadzącymi do zmniejszenia poziomu zarobków, to jednocześnie nie znajdują uzasadnienia w przepisachk.r.i.o.Zwrócić należy bowiem uwagę na to, że o poziomie alimentów decydują zarobkowe i majątkowe możliwości pozwanego. A te są wysokie. Przypomnieć można chociażby fakt, że pozwany potrafił zarobić nawet 5.000 zł miesięcznie. W jego branży takie dochody są także i obecnie możliwe, co pozwany potwierdził na rozprawie. To, że pozwany nie osiąga takich dochodów, wynika z jego postawy, wyboru. W tym zakresie nie trafia także do przekonania argument pozwanego, że uzyskanie wyższych dochodów wiąże się z koniecznością podjęcia większego wysiłku, pracy po godzinach, w weekendy i jest to dla pozwanego zbyt duży wysiłek. Tymczasem powódka podjęła ten wysiłek, pracuje więcej, ciężej, jej dochody wzrosły prawie 2,5-krotnie na przestrzeni ponad 1 roku. Stało się tak, bo koszty utrzymania dziecka istotnie wzrastały. Jednocześnie ponowienie należy podkreślić, że powódka sama musiała opiekować się dzieckiem, z czego pozwany jest całkowicie zwolniony. Sąd dostrzega inną jeszcze, nieujawnianą przez pozwanego przyczynę utrzymywaniastatus quow zakresie jego poziomu zarobków i braku chęci zmiany tej sytuacji na lepsze. Otóż wzmożone wysiłki pozwanego nie przyniosą mu w najbliższym czasie poprawy sytuacji, gdyż z uwagi na wysokość zobowiązań, poziom potrąceń komorniczych nie zmieni się i pozwany mimo ciężkiej pracy uzyska dochody na poziomie minimalnej kwoty wolnej od zajęć komorniczych, aczkolwiek ta rośnie w miarę wzrostu pensji (określona jest procentowo do dochodu). W takiej sytuacji pozwany nie widzi potrzeby zmiany sytuacji uznając, że kwota, która mu pozostaje, jest wystarczająca i nie musi się martwić egzekucją, w tym także alimentów. To zaś nie może decydować o poziomie jego obowiązku alimentacyjnego. W konsekwencji Sąd ustalając poziom uzasadnionych wydatków na dziecko na kwotę 2.010 zł miesięcznie przyjął 50-cio procentowy udział przyczyniania się każdego z rodziców do jego realizacji. Wskazać przy tym trzeba, że określenie obowiązku alimentacyjny pozwanego w takim zakresie jest dla niego korzystne, pomija bowiem osobisty wkład powódki w wychowanie i opiekę nad dzieckiem. W tym zakresie Sąd uznał, że dobra sytuacja finansowa i majątkowa powódki uzasadnia obciążenie jej ustalonym zakresem partycypacji w realizacji obowiązku alimentacyjnego oraz realizacją dalszych potrzeb dziecka wynikających z poziomu i stopy życiowej powódki (w czym pozwany nie jest już obowiązany uczestniczyć). Z tych względów – mając powyższe na uwadze – Sąd utrzymał w części w mocy wyrok zaoczny, tj. co do kwoty 1.000 zł, zaś dalej idące powództwo oddalił, o czym orzeczono w punkcie I sentencji wyroku. Uznając, iż powódka wygrała proces w 70 % Sąd zasądził od pozwanego na jej rzecz 70 % kosztów zastępstwa procesowego wynoszących 1.800 zł, tj. kwotę 1260 zł. Jednocześnie pozwany wygrał sprawę w 30 %,stąd też należne mu są koszty zastępstwa procesowego w wymiarze 30 % z kwoty 120 zł, tj. 36 zł. Dokonując wyliczenia kosztów należnych powódce Sąd uwzględnił kwotę należną pozwanemu i w rezultacie określił wysokość zwrotu przez pozwanego kosztów zastępstwa procesowego na rzecz powódki na poziomie 1.224 zł, o czym orzeczono w pkt II wyroku (uchylając w tym zakresie rozstrzygnięcie o owych kosztach w wyroku zaocznym). Jednocześnie Sąd skorygował wysokość opłaty należnej w sprawie, którą obciążył pozwanego. To skutkowało uchyleniem pkt II wyroku zaocznego, o czym orzeczono w pkt III wyroku. W pozostałym zakresie Sąd utrzymał w mocy wyrok zaoczny.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Złotoryi date: '2017-04-13' department_name: III Wydział Rodzinny i Nieletnich judges: - Kazimierz Leżak legal_bases: - art. 133 § 1 k.r.i.o. recorder: Barbara Jasińska signature: III RC 14/17 ```
150510000000503_I_Ca_000037_2017_Uz_2017-02-16_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I Ca 37/17 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 16 lutego 2017 r. Sąd Okręgowy w Łomży I Wydział Cywilny w składzie: Przewodnicząca: Joanna Rawa Sędziowie: Krzysztof Adamiak Wiesława Kozikowska (spr.) Protokolant: Ewa Miciura po rozpoznaniu w dniu 16 lutego 2017 r. na rozprawie sprawy z powództwaJ. J. przeciwko(...) S.A.wW. o zapłatę na skutek apelacji powódki od wyroku Sądu Rejonowego w Grajewie z dnia 27 października 2016 r., sygn. akt I C 208/16 I. apelację oddala; II. zasądza od powódki na rzecz pozwanego kwotę 1800 złotych tytułem zwrotu kosztów instancji odwoławczej. Wiesława Kozikowska Joanna Rawa Krzysztof Adamiak
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Łomży date: '2017-02-16' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Wiesława Kozikowska - Joanna Rawa - Krzysztof Adamiak legal_bases: [] recorder: Ewa Miciura signature: I Ca 37/17 ```
150500000001521_III_AUa_000356_2019_Uz_2019-08-14_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn.akt III AUa 356/19 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 14 sierpnia 2019 r. Sąd Apelacyjny w Białymstoku, III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący: SSA Alicja Sołowińska (spr.) Sędziowie: SA Teresa Suchcicka SA Barbara Orechwa-Zawadzka Protokolant: Magda Małgorzata Gołaszewska po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 14 sierpnia 2019 r. wB. sprawy z odwołaniaZ. C. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział wO. o wypłatę renty z tytułu niezdolności do pracy za okres od 15 lipca 2017 r. do 31 stycznia 2018 r. na skutek apelacji wnioskodawcyZ. C. od wyroku Sądu Okręgowego w Olsztynie IV Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 17 kwietnia 2019 r. sygn. akt IV U 873/18 I oddala apelację; II odstępuje od obciążaniaZ. C.kosztami zastępstwa procesowego organu rentowego za II instancję. SSA Barbara Orechwa-Zawadzka SSA Alicja Sołowińska SSA Teresa Suchcicka Sygn. akt: III AUa 356/19 UZASADNIENIE Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wO.decyzją z dnia 8 czerwca 2018 r. przyznał ubezpieczonemuZ. C.prawo do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy od 1 lutego 2018 r., tj. od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek. W odwołaniu od powyższej decyzjiZ. C.domagał się wypłacenia renty również za okres od 15 lipca 2017 r. do 31 stycznia 2018 r. wskazując na wyrok Sądu Rejonowego z dnia 21 lutego 2018 r. (IV U 98/17), gdzie Sąd przyznał odwołującemu sięZ. C.prawo do świadczenia rehabilitacyjnego za okres po 16 grudnia 2016 r. na dalsze 7 miesięcy, czyli do 14 lipca 2017 r. Organ Rentowy Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wO.wniósł o oddalenie odwołania podnosząc argumentację zawarta w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji . Sąd Okręgowy w Olsztynie wyrokiem z dnia 17 kwietnia 2019 r. oddalił odwołanieZ. C.. Sąd I instancji ustalił, żeZ. C.złożył 28 lutego 2018 r. wniosek o przyznanie prawa do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy. Zakład Ubezpieczeń Społecznych decyzją z dnia 8 czerwca 2018 r. przyznał ubezpieczonemuZ. C.prawo do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy od 1 lutego 2018 r., tj. od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek - na podstawieart. 57- w związku zart. 100 i art. 129 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(Dz. U. z 2017r., poz. 1383, ze zm.). Renta z tytułu całkowitej niezdolności do pracy przyznana została do 31 maja 2019 r. Ubezpieczony w dniu 11 sierpnia 2017 r. złożył wniosek o świadczenie rehabilitacyjne. Postanowieniem z dnia 4 września 2017 r. organ rentowyzawiesił postępowanie w sprawie, ponieważ w Sądzie Rejonowym w Olsztynie toczyło się postępowanie odwoławcze od decyzji z dnia 20 stycznia 2017 r. o przedłużenie prawa do świadczenia rehabilitacyjnego po 16 grudnia 2016 r. Po wydaniu wyroku przez Sąd Rejonowy w Olsztynie (IV U 98/17), na mocy którego Sąd przyznał ubezpieczonemu prawo do świadczenia rehabilitacyjnego do 14 lipca 2017 r., organ rentowy wydał w dniu 20 kwietnia 2018 r. decyzję odmawiającą odwołującemu prawa do świadczenia rehabilitacyjnego po dniu 15 lipca 2017 r. Z. C.zaskarżył powyższą decyzję odmawiającą mu prawa do świadczenia rehabilitacyjnego po dniu 15 lipca 2017 r., na skutek czego toczyło się postępowanie w Sądzie Rejonowym w Olsztynie pod sygn. akt IV U 366/18. Postępowanie to zostało umorzone, w związku z cofnięciem odwołania. Sąd Okręgowy powołał treśćart. 129 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(Dz. U. z 2009 r., nr 153, poz. 1227), zgodnie z którym świadczenia wypłaca się poczynając od dnia powstania prawa do tych świadczeń, nie wcześniej jednak niż od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek lub wydano decyzję z urzędu. Wskazał, że ubezpieczony złożył wniosek o przyznania prawa do renty w dniu 28 lutego 2018 r., zatem prawo do renty mogło zostać mu przyznane najwcześniej z dniem 1 lutego 2018 r. Sąd I instancji zaznaczył, że przepisart. 129 ust. 1jest kategoryczny w swym brzmieniu i jedynym wyjątkiem jaki kształtuje ustawodawca w analizowanej materii jest ust. 2 powołanego przepisu stanowiący, iż w razie zgłoszenia wniosku o rentę rodzinną w miesiącu przypadającym bezpośrednio po miesiącu, w którym nastąpiła śmierć ubezpieczonego, emeryta lub rencisty, rentę rodzinną wypłaca się od dnia śmierci, nie wcześniej jednak niż od dnia spełnienia warunków do renty przez uprawnionych członków rodziny. W sytuacji zaś renty z tytułu niezdolności do pracy ustawodawca nie przewidział jakiejkolwiek uznaniowości, bądź dowolności dla sądu w kwestii przyznana owego świadczenia. Wykładnia językowa wskazanej normy nie pozostawia jakichkolwiek wątpliwości co do zasadności zaskarżonej decyzji. Sąd omówił, że reguła wynikająca z dyspozycji art. 129 ust. 1 cyt. ustawy wyklucza możliwość wstecznego wypłacania świadczeń, tj. za okres po nabyciu prawa, a przed złożeniem wniosku, co w literaturze przedmiotu uzasadnia się zapobieganiem powstawaniu zjawiska kapitalizacji świadczeń. Z uwagi na powyższe Sąd Okręgowy na mocyart. 47714§ 1 k.p.c.oddalił odwołanie jako bezzasadne. Apelację od powyższego wyroku złożyłZ. C.. Skarżący zarzucił naruszenie prawa materialnego -art. 129 ust. 1 ustawy z dnia 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznychpoprzez błędne przyjęcie że odwołującemu chodzi o możliwość wstecznego wypłacania świadczeń, tj. za okres po nabyciu prawa, a przed złożeniem wniosku, odwołujący się złożył go w terminie objętym odwołaniem tylko pod inną nazwą, oraz naruszenieart. 233 § 1 i 2 k.p.c.w zw. zart. 328 § 2 k.p.c.poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów przeprowadzonych w sprawie, wybiórczo wbrew zasadom logiki i doświadczenia życiowego oraz pominięciu w ocenie faktu, że odwołujący złożył wniosek o rentę znacznie wcześniej niż wynika to z ustaleń Sądu. Skarżący podkreślił tez, że w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku sąd nie wskazał dowodów, na których oparł rozstrzygnięcie jak i przyczyn dla których odmówił wiarygodności i mocy dowodowej pozostałym dowodom. Powołując się na wskazane zarzutyZ. C.wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w całości i uwzględnienie odwołania przyznanie świadczenia rentowego za okres od 15 lipca 2017 r. do 31 stycznia 2018 r. Z uzasadnienia apelacji wynika, że za datę złożenia wniosku o rentę należy w ocenie skarżącego przyjąć datę zgłoszenia wniosku o świadczenie rehabilitacyjne, co nastąpiło 11 sierpnia 2017 r. gdyż wyrok co do tego świadczenia zapadł dopiero 21 lutego 2018 r., nadto podniósł błędna informację pracowników ZUS. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: Apelacja jest bezzasadna i podlega oddaleniu. Sąd Okręgowy dokonał prawidłowych ustaleń i na ich podstawie wydal trafne, odpowiadające prawu rozstrzygnięcie. Sąd Apelacyjny akceptuje w całości ustalenia faktyczne jak i wywody prawa poczynione przez Sąd I instancji. Sąd Okręgowy nie dopuścił się naruszenia prawa procesowego wskazanego w apelacji, tj.art. 233 § 1 i 2 k.p.c.orazart. 328 § 2 k.p.c.W sprawie niniejszej istotne było ustalenie kiedy wnioskodawca złożył wniosek o rentę z tytułu niezdolności do pracy, które to świadczenie organ rentowy przyznał od 1 lutego 2018 r. W sytuacji gdyZ. C.domagał się przyznania renty od 15 lipca 2017 r. (zakończenie pobierania świadczenia rehabilitacyjnego) do 31 stycznia 2018 r. ta okoliczność miała decydujące znaczenie dla oceny zaskarżonej decyzji w zakresie daty od której przyznano rentę. Zgodnie z art. 100 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z FUS , prawo do świadczeń określonych w ustawie powstaje z dniem spełnienia wszystkich warunków wymaganych do jego nabycia. Nabycie prawa nie przesądza jednak o możliwości jego realizacji, gdyż zgodnie z art. 129 ust. 1 ww. ustawy świadczenia wypłaca się poczynając od dnia powstania do nich prawa, nie wcześniej jednak niż od miesiąca w którym zgłoszono wniosek lub wydano decyzję z urzędu. Do urzeczywistnienia i konkretyzacji prawa oraz wysokości świadczenia wymagany jest wniosek zainteresowanego, o którym mowa w art. 116 ust. 1 ustawy emerytalnej. Świadczenia określone w ustawie, w tym rentę z tytułu niezdolności do pracy wypłaca się bowiem poczynając od dnia powstania prawa, jednak nie wcześniej niż od miesiąca zgłoszenia wniosku. Oznacza to, że jeżeli prawo do świadczenia powstało przed wniesieniem przez zainteresowanego wniosku o to świadczenie, to i tak wypłata świadczenia następuje od miesiąca w którym złożono wniosek. Z prawidłowych ustaleń Sądu I instancji wynika, że wniosek o rentęZ. C.złożył 28 lutego 2018 r. , a zatem organ rentowy po ustaleniu, że wnioskodawca spełnia wszystkie przesłanki do przyznania renty określone przepisem art. 57 ustawy emerytalnej, w tym jest całkowicie niezdolny do pracy od 19 kwietnia 2017 r. (orzeczenie lekarza orzecznika ZUS z 21 maja 2018 r. k. 18 akt ZUS) prawidłowo przyznał wnioskodawcy rentę od 1 lutego 2018 r. Wbrew twierdzeniom skarżącego brak jest podstaw do przyjęcia, że wniosek o rentę został złożony w okresie uprawniającym do wypłaty (przyznania) renty od 15 lipca 2017 r. (tj. od dnia zakończenia prawa do świadczenia rehabilitacyjnego. Z bezspornych ustaleń faktycznych sprawy wynika, żeZ. C.był uprawniony do świadczenia rehabilitacyjnego, które to świadczenie organ rentowy pierwotnie przyznał do 16 grudnia 2016 r. Na skutek wniosku o ustalenie prawa do tego świadczenia na dalszy okres ZUS wydal decyzję z 20 stycznia 2017 r. r. odmawiającą wnioskodawcy świadczenia rehabilitacyjnego po 16 grudnia 2016 r. wobec ustalenia, że jest on zdolny do pracy. Decyzja z 20 stycznia 2017 r. była przedmiotem odwołania i Sąd Rejonowy w Olsztynie wyrokiem z 21 lutego 2018 r. przyznałZ. C.prawo do świadczenia rehabilitacyjnego na dalszy okres tj. po 16 grudnia 2016 r. na 7 miesięcy. Okres pobierania świadczenia rehabilitacyjnego upływał wnioskodawcy 14 lipca 2017 r. Pomimo wiedzy – co jednoznacznie wynika z uzasadnienia decyzji z 20 stycznia 2016 r., iż świadczenie rehabilitacyjne przysługuje przez okres maksymalnie 12 miesięcy (360 dni) 11 sierpnia 2017 r.Z. C.złożył do organu rentowego wniosek o świadczenie rehabilitacyjne i wskutek tego wniosku została wydana decyzja z 20 kwietnia 2018 r. odmawiająca prawa do tego świadczenia. Odwołanie od tej decyzji w sprawie IV U 366/18 zostało umorzone. W świetle przedstawionych okoliczności Sąd I instancji prawidłowo ustalił, że wniosek o rentę po raz pierwszy skarżący złożył 28 lutego 2018 r. Przed ta datą występował wyłącznie o świadczenie rehabilitacyjne, czego nie kwestionował, a wręcz stwierdził, że błędnie występował o świadczenie rehabilitacyjne zamiast o rentę. W ocenie Sądu Apelacyjnego wniosku o świadczenie rehabilitacyjne złożonego 11 sierpnia 2017 r. nie można potraktować jako wniosku o rentę z tytułu niezdolności do pracy. Wniosek o przyznanie prawa do świadczenia powinien bowiem określać rodzaj świadczenia, którego wnioskujący się domaga. Tymczasem przed 28 lutym 2018 r.Z. C.składał wnioski wyłącznie o świadczenia rehabilitacyjne. Podkreślić należy, że organy rentowe są obowiązane udzielać informacji, w tym wskazówek i wyjaśnień w zakresie dotyczącym warunków i dowodów wymaganych do ustalenia świadczeń (§ 2 Rozp. Ministra Pracy i Polityki Społecznej z 11 października 2011 r. w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno-rentowe). W orzecznictwie przyjmuje się, że przewidziany w tym przepisie obowiązek organu rentowego dotyczący tylko świadczeń objętych konkretnym postępowaniem i staje się bezprzedmiotowy wówczas, gdy wniosek o przyznanie określonego świadczenia jest jasny i kompletny. Wobec tego organ rentowy nie jest zobowiązany do każdorazowego informowania potencjalnego świadczeniobiorcy o wszystkich wynikających z obowiązujących przepisów prawa możliwości przyznawania świadczeń, a jedynie tych do których prawo wynika z wnioskowanego świadczenia (por. wyr. Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 28 maja 2013 r. LEX nr 1321945; wyrok Sądu Najwyższego z 19 stycznia 2017 r. I UK 17/16, LEX nr 22441406). Decyzja co do rodzaju dochodzonego świadczenia określonego we wniosku złożonym w organie rentowym należy wyłącznie do ubezpieczonego. Mając powyższe na względzie apelacja jako nieuzasadniona z mocyart. 385 k.p.c.podlegała oddaleniu. O kosztach postępowania za II instancję Sąd orzekł na mocyart. 102 k.p.c.Sąd miał na uwadze przede wszystkim charakter dochodzonego świadczenia obejmujący rentę z tytułu niezdolności do pracy za okres od 15 lipca 2017 r. do 31 stycznia 2018 r. oraz subiektywne przekonani wnioskodawcy o słuszności dochodzonego roszczenia, zwłaszcza, że spełniał warunki konieczne do przyznania renty przed 1 lutego 2018 r. SSA Barbara Orechwa-Zawadzka SSA Alicja Sołowińska SSA Teresa Suchcicka
```yaml court_name: Sąd Apelacyjnyw Białymstoku date: '2019-08-14' department_name: III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Barbara Orechwa-Zawadzka - Alicja Sołowińska - Teresa Suchcicka legal_bases: - art. 100 i art. 129 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych - art. 233 § 1 i 2 k.p.c. recorder: Magda Małgorzata Gołaszewska signature: III AUa 356/19 ```
150525000001521_III_U_000053_2013_Uz_2014-02-12_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt III U 53/13 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 12 lutego 2014r. Sąd Okręgowy Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Ostrołęce Wydział III w składzie: Przewodnicząca:SSO Bożena Bielska Protokolant:sekr. sądowy Ewelina Asztemborska po rozpoznaniu na rozprawiew dniu 12 lutego 2014r. wO. sprawy z odwołaniaPrzedsiębiorstwa Produkcyjno - Handlowo - Usługowego (...) Sp. z o.o.wW. przy udzialeubezpieczonejM. Ł. przeciwkoZakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi wP. o wysokość składki na skutek odwołaniaPrzedsiębiorstwa Produkcyjno - Handlowo - Usługowego (...) Sp. z o.o.wW. od decyzjiZakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału wP. z dnia29 listopada 2012 r.nr(...) orzeka: 1 oddala odwołanie, 2 zasądza odPrzedsiębiorstwa Produkcyjno - Handlowo - Usługowego (...) Sp. z o.o.wW.na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału wP.kwotę 60 zł (sześćdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa prawnego. UZASADNIENIE Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wP.po przeprowadzeniu kontroli wPPHU (...) sp. z.o.o.wW.wydał decyzje, w których wymierzył wobec poszczególnych pracowników wyższą podstawę wymiaru składek.PPHU (...)odwołała się od tych decyzji, których łącznie jest 338. Są to sprawy toczące się pod sygn. akt IIIU 39/13 - IIIU 377/13. Przedmiotowa sprawa dotyczy decyzji z dnia 27.11.2012r., którą na podstawieart. 83 ust. 1 pkt 3w zw. zart. 18 ust. 1 i 2 oraz art. 20 ust. 1 i 2 ustawy z 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych(Dz. U. z 2009 r., Nr 205, poz. 1585 ze zm.) ZUS stwierdził wyższą podstawę wymiaru składek za poszczególne miesiące na ubezpieczenieM. Ł.(W.). W uzasadnieniach wszystkich decyzji organ rentowy wskazał, że w toku czynności kontrolnych przeprowadzonych wPPHU (...) sp. z o.o.wW.ustalił, iż płatnik nie naliczył składki na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne od dokonywanych pracownikom oraz osobom związanym ze spółką umowami cywilnymi - wypłat środków pieniężnych z Zakładowego Funduszu Świadczeń Społecznych w marcu 2007r., kwietniu 2007r., listopadzie 2007r., marcu 2008r., listopadzie 2008r., marcu 2009r. i listopadzie 2009r. oraz od wartości paczki żywnościowej za grudzień 2007r. ZUS stwierdził, iż przy ustalaniu kwot wypłat ze środków tego funduszu nie była oceniania sytuacja życiowa, rodzinna i materialna pracowników. Zdaniem organu rentowego, przyznawanie świadczeń odbywało się z naruszeniem przepisówustawy z dnia 4 marca 1994r. o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych(Dz. U. z 1996r. Nr 70, poz. 335 ze zm.) tj. z pominięciem analizy sytuacji życiowej, rodzinnej i materialnej. ZUS podniósł, że z §4 regulaminu zakładowego funduszu świadczeń socjalnych, który obowiązywał u płatnika składek w latach 2007-2009 wynikało, że z funduszu tego mogli korzystać jedynie pracownicy, tymczasem płatnik wypłacał również środki z zfśs na rzecz osób wykonujących pracę na podstawie umów cywilnych. Nadto płatnik w regulaminie uzależnił wypłatę środków z funduszu nie tylko od sytuacji życiowej, rodzinnej i materialnej osoby uprawnionej, gdyż w §9 regulaminu wprowadził dodatkowe kryteria powiązane m.in. z wiekiem osoby uprawnionej, stażem pracy czy też warunkami pracy, preferując osoby zatrudnione w warunkach szkodliwych lub uciążliwych dla zdrowia. Nadto o niestosowaniu kryterium socjalnego przy przyznawania świadczeń przez płatnika świadczą zdaniem ZUS-u następujące okoliczności: 1 niedziałanie u płatnika składek komisji socjalnej: ZUS stwierdził bowiem, że twierdzenia przedstawicieli płatnika składek w tym zakresie nie zasługują na uwzględnienie, ponieważ w trakcie kontroli ZUS nie przedstawiono żadnej dokumentacji potwierdzającej prace komisji oprócz dokumentu o jej powołaniu w dniu 05.01.2007r., który ze względu na tę datę oraz obowiązywanie §7 ust.5 regulaminu ZFŚS stanowiącego podstawę jej powołania dopiero od dnia 01.01.2010r. budzi wątpliwości; 2 otrzymywanie przez zatrudnionych u płatnika składek w latach 2007-2009 małżonków świadczeń w różnej wysokości, choć ich sytuacja materialna, życiowa i rodzinna była taka sama; 3 przyznawanie świadczeń z funduszu w wysokości proporcjonalnej do dochodów osób uprawnionych w ten sposób, że im lepsza była ta sytuacja, tym wyższe było świadczenie. Wobec powyższego ZUS uznał, że środki z zfśs nie były wydatkowane zgodnie z zasadami wynikającymi zart.8 ust.1 ustawy z dnia 4 marca 1994r. o zakładowym funduszu świadczeń socjalnychi nie mogły korzystać ze zwolnienia z podstawy wymiaru składek. Natomiast wypłaty nie mające charakteru socjalnego stanowią przychód pracownika ze stosunku pracy w rozumieniuart. 18 ust. 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznychoraz art.12 ust.1 ustawy z dnia 26 lipca 1996r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (Dz. U. 2000r. Nr 14 poz. 3176 ze zm.). Odwołanie od powyższej decyzji złożył płatnik składekPPHU (...) sp. z o.o.wW.. Wniósł o zmianę zaskarżonej decyzji w całości poprzez stwierdzenie, że podstawa wymiaru składek na ubezpieczenie emerytalne, rentowe, wypadkowe, chorobowe oraz zdrowotne ubezpieczonych nie obejmuje wypłaconych danej osobie objętej zaskarżoną decyzją okolicznościowych świadczeń pieniężnych oraz wydanych paczek żywnościowych z Funduszu Świadczeń Socjalnych. Wniósł również o zasądzenie od ZUS na jego rzecz kosztów postępowania według norm przepisanych. W uzasadnieniu odwołania wskazano, że płatnik składek nie zgadza się z ustaleniami ZUS, iż przy przyznawaniu świadczeń z zfśs nie stosowano kryteriów, o których mowa wart.8 ust.1 ustawy z dnia 04.03.1994r. o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych. Odwołujący stwierdził, że ZUS nie ustalił i nie wykazał, aby płatnik stosował inne aniżeli socjalne kryteria, w szczególności takie jak: wiek osoby uprawnionej, staż pracy czy warunki pracy. Nadto stwierdził, że błędne jest wyciąganie przez ZUS wniosków, że skoro brak jest dokumentacji związanej z ustalaniem kryteriów wypłaty świadczeń i powstałych w wyniku działania komisji socjalnej, to są to okoliczności obciążające dla płatnika. Podkreślił, że wystarczająca była obowiązująca procedura ustaleń dokonywanych przez komisję socjalną w formie rozmów z osobami ubiegającymi się o świadczenia oraz w oparciu o osobistą znajomość pracowników i pracodawcy (Prezesa Zarządu), która umożliwiła odwołującemu podejmowanie decyzji o wypłacie świadczeń również w oparciu o fakty znane z racji istniejącego stosunku pracy. Odwołujący podniósł także, że jeżeli małżonkom wypłacane były świadczenia w różnej wysokości – to być może wynikało to z ich różnej sytuacji życiowej. Zaprzeczył też jakoby świadczenia wypłacane były proporcjonalnie do dochodów. Stwierdził, że identyczna wysokość wynagrodzenia pracowników nie może automatycznie oznaczać identycznej sytuacji życiowej, materialnej i rodzinnej. Informacja o wysokości wynagrodzenia pracownika, sama w sobie nie określa jeszcze jego sytuacji życiowej ani materialnej. Z tego względu pracodawca mógł dokonać oceny sytuacji socjalnej pracownika w oparciu o wiadomości własne i ustalenia członków komisji socjalnej. Odwołujący podkreślił, że sytuacja finansowa większości pracowników była zbliżona, gdyż uzyskiwali najczęściej oni wynagrodzenie w podobnych wysokościach, zbliżonych do wysokości płacy minimalnej lub nieznacznie wyższe. Nadto odwołujący podniósł, że w art.8 ust.1 w/w ustawy jako pierwsze kryterium wymieniona jest sytuacja życiowa, która może mieć charakter nagły i z reguły przemijający. Natomiast sytuacja rodzinna i majątkowa ma z reguły wymiar długotrwały. Odwołujący, powołując się na art.10 w/w ustawy stwierdził, że to pracodawca administruje środkami funduszu i to do niego należy ostatecznie decyzja komu i w jakiej wysokości przyznać świadczenie. Ewentualnie powołana komisja socjalna opiniuje i doradza pracodawcy w sprawie polityki socjalnej, dostarcza informacji o potrzebach i preferencjach socjalnych załogi. Podkreślił, że w/w ustawa nie określa sposobu pozyskiwania od uprawnionych do korzystania zfśs informacji o sytuacji życiowej, rodzinnej i materialnej. Odwołujący podniósł także, że organ rentowy nie podjął się zbadania indywidualnej sytuacji pracowników, na rzecz których dokonano wypłat i wskazania, z jakich względów ZUS w danej konkretnej sytuacji uznaje wypłatę za nieuzasadnioną w świetle sytuacji socjalnej pracownika. Ubezpieczona nie zajęła stanowiska w sprawie. W odpowiedzi na odwołanie pełnomocnik ZUS wniósł o oddalenie odwołania oraz o zasądzenie kosztów zastępstwa prawnego według norm przepisanych.W uzasadnieniu powołał się na ustalenia kontroli, poczynionej w odwołującym przedsiębiorstwie oraz uzasadnienie zaskarżonej decyzji. Sąd Okręgowy w Ostrołęce w sprawie IIIU 39/13 wydał wyrok dnia 4 czerwca 2013r., w którym oddalił odwołaniePPHU (...) sp. z o.o.wW.. Sprawa dotyczyła siedmiu reprezentatywnie wybranych osób, będących pracownikamiM., tj. laboranta (E. B.), księgowej (B. B.), kierowcy (M. B.,M. K. (1)), robotnika (K. C.), sprzedawcy (R. L.) i dyspozytora (M. P. (1)). Sąd dokonał w tej sprawie analizy, jakimi kryteriami posługiwał się pracodawca przyznając świadczenia z zfśs w danej wysokości poszczególnym osobom, a w szczególności, czy były to kryteria, o których mowa w art.8 ust.1 w/w ustawy. W oparciu o materiał dowodowy zgromadzony w sprawie Sąd uznał, że pracodawca nie stosował tych kryteriów. Jednocześnie Sąd uznał, że przy udzielaniu świadczeń oraz przy różnicowaniu ich wysokości – nie brano pod uwagę trudnej sytuacji życiowej, materialnej lub majątkowej osoby ubiegającej się o to świadczenie. Zasadą było, że osoby pełniące w spółce ważne funkcje: członkowie zarządu, główna księgowa, wiele osób z administracji otrzymywało świadczenia socjalne każdorazowo i w najwyższej wysokości. Przedstawiciele innych zawodów zatrudnieni w spółce co do zasady otrzymywali świadczenia w niższej wysokości. Ponadto różnicowano wysokość świadczeń w ramach konkretnych grup zawodowych, a kryterium zróżnicowania opierało się na długości zatrudnienia wM.. PPHU (...)wniósł apelację od tego wyroku. Sąd Apelacyjny w Białymstoku w sprawie IIIAUa 1260/13 oddalił tę apelację. Podkreślić należy, że choć każda ze spraw toczących się z odwołaniaPPHU (...)jest odrębną sprawą, to istota rozstrzygnięcia każdej ze spraw sprowadza się do ustalenia, czy pracodawca przy wypłacie świadczeń z zfśs stosował kryteria, o których mowa w art.8 ust.1 w/w ustawy. W sprawie IIIU 39/13 Sąd ustalił, że pracodawca stosował takie same kryteria wobec wszystkich osób będących pracownikami lub osób związanymi ze spółką umowami cywilnymi. Pracodawca nie brał pod uwagę indywidualnej sytuacji każdej z osób. Takie ustalenia Sądu I instancji zostały podzielone przez Sąd Apelacyjny w Białymstoku w wyniku rozpoznania apelacji w sprawie IIIU 39/13. Wobec powyższego okoliczności tej nie można pominąć przy rozstrzyganiu przedmiotowej sprawy. Skoro pracodawca nie uwzględnił kryteriów z art.8 ust.1 w/w ustawy, to Sąd także nie analizował sytuacji życiowej, materialnej lub majątkowej poszczególnych ubezpieczonych, albowiem pozostawała ona bez znaczenia, skoro pracodawca stosował przy podziale środków z zfśs zupełnie inne kryteria. Sąd Okręgowy ustalił i zważył, co następuje: Spór w niniejszej sprawie sprowadzał się do tego, czy Spółka, przyznając pracownikom świadczenia pieniężne w marcu 2007r., kwietniu 2007r., listopadzie 2007r., marcu 2008r., listopadzie 2008r., marcu 2009r. i listopadzie 2009r. oraz paczkę żywnościową w grudniu 2007r. nie postąpiła wbrew przepisomustawy z dnia 4 marca 1994r. o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych(tekst jedn. Dz. U. z 2012r., Nr 592 ze zm.) i przepisomrozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 18.12.1998r. w sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe(Dz.U. z 1998r., Nr 161, poz.1106 ze zm.). Współce PPHU (...)z o.o. wW.od 2000r. do 2010r. obowiązywał regulamin Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych (t.I k.37-49). W §2 tegoż regulaminu stwierdzono, że przyznawanie ulgowych usług i świadczeń oraz wysokość dopłat z Funduszu uzależnia się od sytuacji życiowej, rodzinnej i materialnej osoby uprawnionej do korzystania z Funduszu. Z pkt III ppkt 1 wynikało, że osoba występująca o przyznanie świadczenia, usługi lub pomocy z Funduszu powinna złożyć podanie. Natomiast w §9 regulaminu wskazano kolejność kryteriów przy przyznawaniu w ramach działalności socjalnej i stwierdzono, że bierze się pod uwagę w pierwszej kolejności: osoby przewlekle chore lub upośledzone albo będące kombatantami, znajdujące się w trudnej sytuacji życiowej, rodzinnej i materialnej, osoby zatrudnione warunkach szkodliwych dla zdrowia lub uciążliwych, staż pracy w zakładzie pracy, wiek, osoby najdłużej niekorzystające z Funduszu, osoby korzystając ze świadczeń w zakładowych obiektach. Podczas kontroli ZUS płatnik składek złożył dokument, z którego wynikało, że z dniem 05.01.2007r. została powołana komisja socjalna (t.XII k.4517) w składzie:M. P. (1),A. D.iA. G.. W swych zeznaniach złożonych w charakterze strony przed Sądem PrezesJ. K.starał się przekonać Sąd, że jako pracodawca – pozostawił wszystkie kwestie związane z przyznawaniem świadczeń z zfśs członkom komisji socjalnej, a jego rola ograniczała się jedynie do zatwierdzania decyzji dokonanych przez członków komisji socjalnej. Sąd nie dał wiary zeznaniomJ. K.w tym zakresie i uznał, że u pracodawcy nie działała komisja socjalna. Analizując bowiem zeznania poszczególnych członków komisji socjalnej, można odnieść wrażenie, że każde z nich działało w innej komisji. Ich zeznania są wzajemnie sprzeczne, niespójne. Nie pokrywają się ani z tym, co zeznawali, gdy byli przesłuchiwani przed ZUS-em, a często ich zeznania nie pokrywają się z tym, co zeznawali przed Sądem w poszczególnych sprawach. Z zeznańM. P. (1)wynikało, że rozpoznawali wnioski pracowników w składzie przeważnie dwuosobowym: czyli on orazA. G., a potem konsultowali to zA. D., która często wyjeżdżała w teren. Podobnie zeznałaA. G.w sprawie IIIU 81/13. Stwierdziła bowiem, że najpierw dwie osoby przeglądały wnioski, ale ostateczna decyzja podejmowana była przez trzy osoby. TymczasemA. D.w swych zeznaniach wskazała dokładnie odwrotne działanie. Stwierdziła bowiem, że najpierw wnioski rozpoznawali we troje, a resztę wniosków - co do których nie podjęto decyzji od razu – rozpoznawali pozostali członkowie komisji bez jej udziału. Z zeznańM. P. (1)iA. D.wynika, że wnioski rozpoznawane były kilka dni, około tygodnia.A. D.wręcz stwierdziła: „nie rozpoznawaliśmy wniosków w 1 dzień”. Argumentowała, że praca w komisji socjalnej była ich społeczną działalnością i mieli swoje obowiązki, zatem mogli to robić tylko wtedy, gdy nie kolidowało to z ich obowiązkami służbowymi. TymczasemA. G.zeznała, że wnioski rozpoznawali 2-3 godziny jednego dnia. Z zeznańM. P. (1)wynika, że o sytuację pracowników pytali ich zwierzchników i sąsiadów. Sporadycznie wzywali pracowników przed komisję. Stwierdził, że gdy zeznawał przed ZUS-em, że każdego wnioskodawcę wzywali przed komisję – miał na myśli pracowników, co do których mieli wątpliwości. Zatem z jego zeznań można byłoby wywieść wniosek, że członkowie komisji socjalnej dużo czasu poświęcali na ustalenie, jaka sytuacja życiowa u danego pracownika spowodowała, że ubiega się o świadczenie. Pozostaje to w kolizji z zeznaniamiA. D., która przekonywała, że nie mogli poświęcić zbyt dużo czasu na działalność związaną z komisją, gdyż musieli wykonywać swoje obowiązki służbowe. Znamienne jest, żeA. G.w swych zeznaniach zasłoniła się niepamięcią: nie pamiętała, czy większość wniosków załatwiali na podstawie pisemnych wniosków, czy na podstawie rozmów ustnych dotyczących ich sytuacji. Nie pamiętała, ile trwały rozmowy z poszczególnymi osobami. Nie była sobie w stanie przypomnieć żadnego nazwiska osoby, którą wzywali na rozmowę przed komisję. Zdaniem Sądu taka niepamięć jest zdumiewająca, lecz umożliwia złożenie zeznań – które nie pozostaną w sprzeczności z zeznaniami, któreA. G.złożyła przed ZUS-em i przed Sądem w sprawie IIIU 81/13. Choć w tym miejscu podnieść należy, że świadek ten nie ustrzegła się od złożenia zeznań, które pozostają w sprzeczności z tym, co zeznała przed organem rentowym oraz w sprawie IIIU 81/13, gdzie zeznawała w charakterze strony, co zostanie opisane w dalszej części uzasadnienia. W tym miejscu zauważyć także należy, że wraz z zastrzeżeniami do protokołu kontroli odwołujący złożył pisemne oświadczenia osób nadal zatrudnionych wM., mające na celu uargumentować, że sytuacja każdej z tych osób uzasadniała przyznanie jej świadczenia z zfśs (t.XII k.4723-4901). Wszystkie te osoby złożyły oświadczenie, że były wzywane przed komisję celem ustnego umotywowania wniosku. Jest to o tyle zdumiewające, że z zeznańM. P. (2)wynika, że wzywano przed komisję sporadycznie. Zdaniem Sądu oznacza to, że pisma te zawierają nieprawdziwe oświadczenia służące jedynie temu, by pracodawca, u którego nadal pracują, nie ponosił konsekwencji finansowych za to, że świadczenia z zfśs były wypłacane w sposób sprzeczny z kryteriami, o których mowa w art.8 ust.1 w/w ustawy. Z zeznańK. D.wynika, że toA. G.poprosiła pracowników o napisanie tych oświadczeń. Reasumując rozważania na temat sposobu działania komisji i opisywanej przez jej członków zasady pozyskiwania informacji o pracownikach w formie wywiadu, to należy podnieść, że gdy weźmie się pod uwagę, że jednorazowo świadczenia otrzymywało około 170 osób, to kuriozalne jest, że członkowie komisji socjalnej nie wprowadzili wymogu, aby podania o świadczenia zawierały bardziej szczegółowe informacje, którymi pracownicy uzasadnialiby swe podania. Wręcz trudno sobie wyobrazić, by członkowie komisji robili wywiad co do 170 osób, skoro jak twierdzą, przed komisję wzywali sporadycznie. Analizując zeznania członków komisji można wręcz odnieść wrażenie, że nie mieli oni świadomości, ile osób jednorazowo otrzymywało świadczenia z zfśs. Skoro poszczególni członkowie komisji twierdzili, że rozpoznawali wnioski 2-3 godziny jednego dnia oraz że pozyskiwali informacje o poszczególnych pracownikach na podstawie przeprowadzanego wywiadu, to wskazywałoby, iż są przekonani, że liczba wnioskodawców nie była zbyt duża. Tymczasem z zestawienia osób, które uzyskały świadczenia (t.XII k.4661-4707) wynika, że w marcu 2007r. było to 115 osób, w kwietniu 2007r. - 165 osób, w listopadzie 2007r. – 167 osób, w marcu 2008r. – 190 osób, w listopadzie 2008r. – 179 osób, w marcu 2009r. – 171 osób, w listopadzie 2009r. – 166 osób. Nadto w grudniu 2007r. paczki żywnościowe otrzymało 177 osób. Każdy z członków komisji socjalnej starał się przekonać Sąd, że decydującym kryterium przy przyznawaniu świadczeń była trudna sytuacja rodzinna i materialna wnioskodawców. Jednakże Sąd nie dał wiary tym zeznaniom. Pozostają one bowiem w sprzeczności z działaniami komisji, jeśli by przyjąć, że taka działała i to w sposób opisywany przez jej członków. Skoro decydującym kryterium była przede wszystkim trudna sytuacja rodzinna, to brak jest logicznego wytłumaczenia na to, dlaczego członkowie komisji nie wymagali, aby pisemne wnioski zawierały szczegółowe informacje uzasadniające przyznanie świadczenia danemu pracownikowi. Wymagali natomiast, aby był tam zamieszczany roczny zarobek wnioskodawcy, choć – jak twierdzą – kryterium dochodu nie było decydujące. Oczywistym jest, że wymóg uzasadnienia wniosków zaoszczędziłby im wiele cennego czasu, a nadto ponad wszelką wątpliwość pozwalałoby to na zachowanie kryteriów socjalnych przy przyznawaniu świadczeń poszczególnym osobom. Niewiarygodne jest zeznanieM. P. (1), który stwierdził, że nie żądali, by pracownicy składali bardziej szczegółowe wnioski, bo takie były zasady w spółce, że ustnie żąda się wyjaśnień. Oczywiste wydaje się być, że osoba, która zostaje obciążona dodatkowymi obowiązkami w firmie, np. pracą w komisji socjalnej, stara się tak usprawnić dodatkową pracę, by jak najmniej absorbowała jego czas. W tym przypadku wystarczyło jedynie wprowadzić zasadę uzasadnienia swego wniosku na piśmie w sposób bardziej szczegółowy. To członkowie komisji powinni decydować, jaką zawartość mają mieć owe wnioski. Tymczasem z ich zeznań można wyprowadzić wniosek, że nie mieli na to żadnego wpływu. W tym miejscu należy zwrócić uwagę na treść składanych pisemnych wniosków. Jedynymi informacjami w nich są: kwota, o którą dana osoba się ubiega, ogólne stwierdzenie, że wniosek motywuje trudną sytuacją życiową, rodzinną lub materialną, dochody za 12 miesięcy, przy czym niektórzy wpisywali swe dochody wM., a inni łączne dochody na rodzinę. Nadto z zeznań wszystkich przesłuchanych przed Sądem świadków wynika, że żadna z tych osób nie wypisywała w całości wszystkich wniosków sama. Generalnie wypełnienie wniosku sprowadzało się do jego podpisania, jak w przypadku świadkaA. B.. Ewentualnie świadkowie wpisywali jeszcze swój dochód, jak w przypadku świadkaE. D.. Z jej zeznań wynika, że w uzupełnieniu pozostałej części wniosku pomagały osoby w kadrach. Jest to zdumiewające, albowiemE. D.jest aktualnie główną księgową wM.. Trudno postawić tezę, że nie potrafiła samodzielnie uzupełnić pozostałej części wniosku. Wszak jest to jedynie jej imię i nazwisko w nagłówku, miejsce i data sporządzenia wniosku i kwota, o którą się ubiega. Tak samo zdumiewające jest, że nawet członkowie komisji socjalnej nie wypełniali swych wniosków.A. D.zeznała, że we własnych wnioskach wypełniła dochody z ostatnich 12 miesięcy i podpisała się, a resztę wypełnił ktoś inny. Nadto z jej zeznań wynika, że osoby ubiegające się o świadczenie dość swobodnie traktowały obowiązek argumentowania, jakie powody uzasadniają przyznanie im świadczenia.A. D.w swym wniosku wpisała, że ma trudną sytuację życiową, a skreśliła „sytuację materialną”. Tymczasem przed Sądem argumentowała, że składała te wnioski, bo budowała dom i miała kredyt do spłacenia (zeznania z akt IIIU 155/13). Zatem z jej zeznań wynika, że to sytuacja „materialna”, a nie „życiowa” skłoniła ją do złożenia wniosku. TakżeA. G.nie wypisywała swych wszystkich wniosków, stwierdzając, że może inny członek komisji wypełnił za nią pozostałą część wniosku. Jest to o tyle zadziwiające, że ktoś inny wypełnił za nią także kwotę, o którą się ubiega. Ponadto z jej zeznań wynika, że to ona pomagała innym wypełniać wnioski. Trudno zatem racjonalnie wytłumaczyć okoliczność, że miała czas, aby podpisać się pod swym wnioskiem i wpisać roczny dochód, co przecież wymagało poświęcenia czasu na sprawdzenie, ile zarabiała, ale z bliżej nieokreślonych powodów nie mogła sama wypełnić tzw. „górki” , kwoty, o którą się ubiega i powodów, które uzasadniały wniosek. Analogiczne wnioski płyną z zeznańM. P. (1), któremu także inne bliżej nieokreślone osoby pomagały wypełniać jego wnioski. Także pozostali świadkowie nie wypełniali w całości swych wniosków, ograniczając się do podpisania wniosku i wpisania swego dochodu. Wynika to z zeznańK. D.,M. Z.iJ. O.. Gdy chodzi oJ. O., to należy zwrócić uwagę na to, że pełniła ona funkcję dyrektora handlu i skupu. Trudno zatem racjonalnie wytłumaczyć, dlaczego miała problemy z wypełnieniem całego wniosku, tym bardziej, że każdorazowo otrzymywała świadczenie z zfśs, zatem wydawać by się mogło, iż mogła nabyć umiejętność wypełnienia całego wniosku choćby z tej racji. Sąd podjął próbę ustalenia, czy członkowie komisji socjalnej mieli świadomość, jaką pulą pieniędzy dysponują. Sąd uznał bowiem, że przy przyznawaniu świadczeń członkowie komisji muszą kontrolować, czy nie przekroczyli limitu pieniędzy, którym dysponują. Członkowie komisji socjalnej twierdzili, że to oni wypełnili na poszczególnych wnioskach część zatytułowaną: „decyzja pracodawcy”, przy czymA. D.zeznała, że wydaje jej się, że PrezesJ. K.wpisywał na poszczególnych wnioskach kwoty do wypłaty. W części: „decyzja pracodawcy” są wpisane przyznane poszczególnym pracownikom kwoty. Kwoty te zazwyczaj są nieznacznie mniejsze, aniżeli te, o które pracownicy się ubiegali. Zdaniem Sądu oznacza to, że osoba podejmująca decyzję o wysokości przyznanych kwot miała świadomość, jaką pulą dysponuje i ile może przyznać poszczególnym pracownikom, aby w tej puli się zmieścić. Konieczne było zatem zliczanie kwot dla poszczególnych pracowników, aby nie przekroczyć puli na to przeznaczonej. Zdaniem Sądu było to dość żmudne zadanie, albowiem należało sumować kwoty przyznane około 170 osobom. Tymczasem członkowie komisji takich obliczeń w ogóle nie dokonywali.M. P. (1)zeznał, że nadzór nad pieniędzmi miała księgowość. Nie wiedział, czy przekroczyli pulę, przyznając dane świadczenia lub czy zostały jakieś nierozdysponowane środki.A. D.zeznała wprawdzie, że na niektórych wnioskach kwoty były pomniejszone, bo okazywało się, że nie starczało im pieniędzy na pokrycie wszystkich potrzeb. Stwierdziła, że jak mieli określoną pulę, to mniej więcej wiedzieli, komu ile przyznać. Sąd uznał to zeznanie za niewiarygodne przede wszystkim z uwagi na fakt, że świadek była przekonana, że jednorazowo rozpoznawali 30-40 wniosków. Przy takiej liczbie teoretycznie można założyć, że możliwe jest dokonywanie obliczeń w pamięci. Tymczasem w przedmiotowej sprawie było to około 170 wniosków osób, którym przyznano świadczenia. Sąd nie mógł ustalić, czy przyznawano świadczenia wszystkim, którzy taki wniosek składali, czy też zdarzało się, że ktoś świadczenia nie otrzymywał. Żaden bowiem ze świadków takiej wiedzy nie miał. Natomiast w ocenie Sądu przy liczbie co najmniej 170 wniosków, niewiarygodne jest, by dokonywać w pamięci obliczeń, czy starczy środków na zaspokojenie potrzeb wszystkich, tym bardziej że proces rozpoznawania środków był rozciągnięty w czasie. Sąd uznał natomiast, że wiarygodne jest zeznanie złożone przezA. G.w sprawie IIIU 81/13 w części, w której zeznała, iż to Prezes decydował komu ostatecznie i w jakiej kwocie zostaje przyznane świadczenie. Wprawdzie potem starała się złagodzić swą wypowiedź, stwierdzając, że Prezes przeważnie godził się na taką kwotę, jaka była wskazana we wniosku przez pracownika oraz że to pracownik decydował, jaką kwotę wpisać do wniosku, a ze strony kadr ani z żadnej innej strony nie było sugestii co do kwoty. I dalejA. G.zeznała: „pracownicy dostawali tyle, ile chcieli, tj. tyle ile wskazali we wniosku”. W tej części zeznanie jest już jednak niewiarygodne. Otóż analiza poszczególnych wniosków znajdujących się w aktach ZUS oraz znajdujące się w nich zapisy kwot wskazują wyraźnie, że zasadą było, iż na wniosku była wpisana wyższa kwota niż w części „decyzja pracodawcy”. Rzadkością jest, aby te kwoty się zbiegały. Oznacza to zatem, żeA. G.nie miała wiedzy na temat sposobu rozdysponowania środków, bo w tym nie uczestniczyła. Niewiarygodne także jest jej zeznanie, że to pracownik decydował, jaką kwotę wpisać do wniosku i że ze strony kadr ani z żadnej innej strony nie było sugestii co do kwoty. Przeczy temu zeznanieA. B., który stwierdził, że pytał kadrowejM. G., na jaką kwotę ma złożyć wniosek. Wprawdzie w sprawie IIIU 39/13A. G.starała się zdyskredytować swe wcześniejsze zeznanie, twierdząc, że miała na myśli to, że Prezes tylko zatwierdzał kwoty ustalone przez komisję, lecz Sąd odmówił wiary tym zeznaniom. WszakA. G.miała swobodę wypowiedzi przed Sądem. Nadto Sąd miał na uwadze, że składając zeznania przed ZUS-emA. G.także stwierdziła, że Prezes decydował o przyznaniu świadczenia lub nieprzyznaniu (t.I k.107-112). W niniejszej sprawie także starała się nadać temu zeznaniu inną treść, twierdząc, że miała na myśli to, że zatwierdzał on podpisem kwotę przyznaną przez komisję. ZeznanieA. G.złożone w sprawie IIIU 81/13 przed Sądem koreluje także poniekąd z zeznaniamiM. P. (1)złożonymi przed ZUS-em, w których stwierdził, że komisja na wnioskach nie zamieszczała adnotacji, następnie z rozpatrzonymi wnioskami szła do Prezesa i proponowała mu kwotę świadczenia dla poszczególnych wnioskodawców, a Prezes ją zatwierdzał. Jeśli miał pytania do jakiegoś wniosku, to pytał komisję, ale zadanych pytańM. P. (1)już nie pamiętał. Oczywiście w toku przedmiotowej sprawyM. P. (1)starał się także sprostować tę wypowiedź, tłumacząc, że był to „lapsus wypowiedzi”. NatomiastA. D., zeznając przed ZUS-em stwierdziła, że wiedziała od kadrowej, że przysługuje jej pomoc bezzwrotna finansowa i rzeczowa (t.I k.81-86). Ten fragment zeznania zdumiewa, gdy weźmie się pod uwagę, że toA. D.była członkiem komisji socjalnej. Koreluje jednak z przywołanymi powyżej zeznaniamiA. B.złożonymi przed Sądem, który stwierdził, że pytał kadrowejM. G., na jaką kwotę ma złożyć wniosek. W ten sposób wskazany został decydent w kwestii przyznawania świadczeń socjalnych. Dodatkowo o tym, żeA. D.nie miała żadnej wiedzy o działalności komisji świadczy także ten fragment jej zeznań przed ZUS-em, gdy stwierdziła, że przyznawali świadczenia w wysokości, o którą ubiegał się pracownik. Analogiczne zeznania złożyła w sprawie IIIU 155/13, twierdząc, że sporadycznie udzielali jako komisja mniejszej pomocy z Funduszu, niż ta, o którą ubiegał się pracownik. Stwierdziła, że zazwyczaj przyznawali takie kwoty, jakie wynikały z wniosku pracownika. Jest to sprzeczne z treścią pisemnych formularzy, z których wynika, że zasadą było pomniejszanie kwot, o które ubiegali się pracownicy. Znamienne jest to, że zeznając w sprawie IIIU 39/13A. D.miała już wiedzę, że na niektórych wnioskach kwoty były pomniejszone. Zdaniem Sądu świadczy to o tym, że jej zeznanie złożone w sprawie IIIU 39/13 jest zdeformowane przez wiedzę, którąA. D.nabyła w toku postępowania. Dodatkowo o tym, że członkowie komisji socjalnej nie znali treści regulaminu świadczy to, że nie mieli oni świadomości, że regulamin nie wymienia ajentów jako osoby, którym te świadczenia można wypłacić. Tymczasem takie świadczenia były im wypłacane. Co więcej – z zeznańA. D.wynika, że członkowie komisji nie mieli wiedzy, kto jest pracownikiem, a kto ajentem. Członkowie komisji socjalnej oraz Prezes ZarząduJ. K.starali się przekonać Sąd, że znali wszystkich pracowników w firmie, dlatego zasadniczo nie było konieczności żądania od nich bardziej szczegółowych informacji w pisemnych wnioskach i nie było potrzeby wzywania ich przed komisję. W kontekście zeznań świadkaJ. P.– jest to zdumiewające. ŚwiadekJ. P.zeznała bowiem, że spłonęła jej stodoła w 2008r., mieszkał z nią samotny brat dotknięty ciężką chorobą, który zmarł w 2008r. 2 tygodnie po jego śmierci jej synowa uległa wypadkowi i była cała połamana oprócz lewej ręki. Świadek wraz z mężem – rencistą opiekowała się dziećmi synowej. Z jej zeznań wynika ponadto, że w pracy wiedziano o jej trudnej sytuacji życiowej, a mimo to wzywano ją przed komisję każdorazowo po złożeniu przez nią wniosku. Na uwagę zasługują także zeznania dotyczące składania przez poszczególne osoby ustnych wniosków o przyznanie świadczenia. Z pkt III ppkt 1 regulaminu wynika, że osoba ubiegająca się o świadczenie powinna złożyć podanie. Zdaniem Sądu taki zapis dozwala także na składanie wniosków ustnych. Charakterystyczne jest jednak to, że za ustny wniosek komisja socjalna poczytała tylko słowa PrezesaJ. K., co wynika z zeznańM. P. (3)iA. D..A. D.w sprawie IIIU 155/13 zeznała, że często wyjeżdżała zawodowo w teren zJ. K.i wtedy składał jej ustne wnioski o świadczenie. TakżeM. P. (1)zeznał, że Prezes składał mu ustne wnioski. TymczasemJ. K.w swych zeznaniach w zasadzie zaprzeczył, jakoby takie wnioski składał. Stwierdził bowiem, zeznając w sprawie IIIU 48/13, że nie składał wniosku, ale komisja znała jego sytuację, że dużo wydaje na leki i przyznawała mu świadczenia. Analogicznie zeznał w sprawie IIIU 202/13, stwierdzając, że nie składał wniosku o świadczenie, a jednak je otrzymał. Z zeznańM. P. (1)wynika także, żeB. B.– główna księgowa - nie składała wniosku o świadczenia, a jednak przyznawano jej te świadczenia z uwagi na jej trudną sytuację życiową. Wniosek z tych zeznań jest jednoznaczny –J. K.iB. B.przyznano wielokrotnie świadczenia z zfśs pomimo, iż nie złożyli oni o to wniosku – ani pisemnego ani ustnego. ZeznaniaM. P. (1)są o tyle istotne w tej kwestii, że świadek był wręcz zbulwersowany, że komisja socjalna miałaby wzywać Prezesa celem wyjaśnienia jego sytuacji uzasadniającej przyznanie świadczenia. Świadek stwierdził: „trudno było wymagać, żeby wzywać Prezesa, bo to nasz zwierzchnik. Trudna sytuacja Prezesa polegała na tym że przebywał w szpitalu w tych właśnie latach. Ma wbudowany rozrusznik serca. Pracuje po 16 godzin i wszystko przekazuje załodze” i dalej: „żenujące by było, żeby swojego szefa wzywać przed komisję i wypytywać, bo to są sprawy delikatne”. Z zeznań tych wynika niezbicie, że wobec Prezesa stosowano inne kryteria aniżeli wobec pozostałych pracowników. Nie musiał ani składać wniosku o świadczenie, ani go motywować, a jednak otrzymywał świadczenia – za każdym razem, gdy były przyznawane i w najwyższej wysokości. Z tych zeznań wynika także, że komisja socjalna nie orientowała się dokładnie, jakie względy uzasadniały przyznanie świadczenia Prezesowi, bo krępowała się go wezwać i wypytywać o te motywy.A. G.w sprawie IIIU 81/13 stwierdziła, że szerszych informacji odnośnie sytuacji życiowej, rodzinnej i materialnej Prezesa – nie posiadała. Natomiast z zeznańM. P. (3)należy wywieść wniosek, że przyznano Prezesowi wypłatę z zfśs stosując takie kryteria, jak przy premii: uhonorowano pracę Prezesa na rzecz spółki i załogi. Takie kryterium jest sprzeczne z art.8 ust.1 w/w ustawy. Tymczasem inni pracownicy, którzy opowiadali członkom komisji o swej trudnej sytuacji życiowej – taki wniosek musieli złożyć. Przykładowo świadekM. Z., która była sprzątaczką i powiedziałaA. D.o swej trudnej sytuacji – została pouczona przez nią o konieczności złożenia wniosku. Wynika to zarówno z zeznańM. Z.jak i zeznańA. D.złożonych w sprawie IIIU 155/13.A. D.nie potrafiła wyjaśnić, dlaczego tak wyraźnego sygnału o pomoc socjalną od osoby pracującej na stanowisku sprzątaczki nie potraktowała jako ustnego wniosku, a z niezobowiązującej rozmowy z Prezesem wysnuwała wniosek, iż złożył ustny wniosek, choć z zeznań samego Prezesa wynika, że wniosek taki był nieuprawniony. Wniosek z tych zeznań płynie taki, że szeregowi pracownicy zobligowani byli do składania pisemnych wniosków o świadczenie socjalne, a kadra kierownicza – nie. Kolejny wniosek płynący z zeznań świadków jest taki, że każdy pretekst był dobry, by argumentować przed Sądem, że uzasadnione było przyznanie pomocy socjalnej poszczególnym osobom. Najbardziej kuriozalne spośród zaprezentowanych w niniejszym postępowaniu wydają się być powody mające uzasadnić przyznanie świadczenia socjalnegoJ. O.. Jest ona córkąJ. K., jest członkiem Zarządu i w spółce zajmuje stanowisko dyrektora handlu i skupu. Członkowie komisji twierdzili, że przyznali jej świadczenia z zfśs, bo była w bliźniaczej zagrożonej ciąży. Jednakże z zeznań samejJ. O.wynikało, że dzieci z tej ciążyurodziły się w (...)r., a więc przed spornym okresem. Z jej zeznań wynika natomiast, że swój wniosek motywowała tym, że ma zwiększone potrzeby finansowe z uwagi na fakt, że jej dzieci chodzą do prywatnego przedszkola. Analiza zestawień wypłaconych z zfśs kwot prowadzi do wniosku, żeJ. O.wypłacano wszystkie świadczenia w spornym okresie i zawsze w maksymalnej wysokości. Z zeznańB. B.złożonych przed Sądem Apelacyjnym w Białymstoku na rozprawie z dnia 04.12.2013r. w sprawie sygn. akt III AUa 1260/13 (IIIU 39/13) wynika, że ani ona ani inni pracownicy nie składali wniosków o przyznanie świadczeń z zfśs. Zaprzeczyła, aby u pracodawcy działała komisja socjalna. Stwierdziła, że przyznawanie świadczeń odbywało się w ten sposób, że kadrowa była proszona do prezesa i miała przygotować listy pracowników z uwzględnieniem stażu pracy w firmie. Wysokość świadczeń otrzymywanych przez siebie także wiązała z długością stażu w firmie. Sąd dał wiarę zeznaniomB. B.. Podnieść przy tym należy, że Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 20.06.2012r. (I UK 140/12) dopuścił w takiej kategorii spraw dopuszczanie dowodu z protokołów zawierających zeznania i dlatego w niniejszej sprawie Sąd taki dowód dopuścił. Mając na uwadze wszelkie rozbieżności w zeznaniach pozostałych osób zeznających w przedmiotowej sprawie oraz zeznaniaB. B., Sąd doszedł do przekonania, że komisja socjalna nie działała w spornym okresie, decyzje o przyznaniu świadczeń z zfśs podejmowałJ. K., nie stosując kryteriów socjalnych przy przyznawaniu tych świadczeń oraz przy zróżnicowaniu ich wysokości. W tym miejscu podnieść należy, że Sąd miał na uwadze, że świadkowie są nadal pracownikami wM.. Znaleźli się w trudnej sytuacji, albowiem nie chcąc utracić pracy, poczuli się zobligowani do złożenia zeznań korzystnych dla swego pracodawcy. Jednakże liczne rozbieżności i niespójności w tych zeznaniach – zarówno gdy porówna się zeznania tych samych osób złożonych w różnym czasie jak i porówna się ich zeznania z innymi świadkami – powodują, że są one niewiarygodne. Należy zwrócić uwagę na to, że zgodnie z zeznaniami świadków oraz odwołującego – w spornym okresie obowiązywał regulamin zakładowego funduszu świadczeń socjalnych z 2000r. Z zeznańA. D.złożonych w sprawie IIIU 155/13 i potwierdzonych w niniejszej sprawie wynika, że działali w oparciu o regulamin z 2000r., a następny był w 2010r.A. G.zeznała natomiast, że gdy przyszła do pracy, a było to w 2005r., to regulamin już istniał i w oparciu o ten regulamin działała jako członek komisji w latach 2007-2009. TakżeJ. K.stwierdził, że spółka złożyła w trakcie kontroli wszystkie regulaminy dotyczące zfśs (k.81 a.s.). Oznacza to zatem, że w latach 2007-2009 obowiązywał regulamin z 2000r. Jest to o tyle istotne, że w dokumencie stwierdzającym powołanie komisji socjalnej z dniem 05.01.2007r. w składzie:M. P. (1),A. G.iA. D.wskazano jako podstawę jej powołania §7 ust.5 Regulaminu Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych z dnia 01.01.2007r. (t.XII t. 4517). Ani w trakcie kontroli ZUS ani w toku postępowania przed Sądem odwołujący nie złożył regulaminu z 2007r., choć już na pierwszej rozprawie z dnia 05.03.2013r. dotyczącej przedmiotu sporuJ. K.był pytany przez Sąd o ten regulamin (IIIU 48/13, protokół na k.33). Tymczasem podstawa powołania komisji socjalnej z regulaminu z 2000r. wynika z § 10. Natomiast – co istotne – z regulaminu z 2010r. (t.XII k.4519-4525) podstawa powołania komisji wynika właśnie z §7 ust.5. Zdaniem Sądu świadczy to o tym, że dokument o powołaniu komisji socjalnej został antydatowany, a powstał w okresie, gdy obowiązywał regulamin z 2010r. Przed nieuwagę ktoś zamieścił w piśmie o powołaniu komisji podstawę jej utworzenia z aktualnego regulaminu. Ta okoliczność oraz liczne rozbieżności w zeznaniach członków komisji oraz innych świadków co do zasad działania tej komisji oraz zeznaniaB. B., zdaniem Sądu świadczą o tym, że dokument o powołaniu komisji socjalnej został stworzony jedynie na potrzeby kontroli ZUS. W rzeczywistości komisja ta nie działała, a arbitralne decyzje o przyznaniu i wysokości świadczeń socjalnych podejmował PrezesJ. K.przy pomocy kadrowejM. G.. Sąd doszedł także do wniosku, że pracownicy ubiegający się o wypłatę świadczeń z zfśs nie składali wniosków ani pisemnych ani ustnych. Świadczy o tym okoliczność, że pisemne wnioski, które zostały złożone przez odwołującego do akt ZUS pochodzą jedynie od osób, które nadal są pracownikami wM.. Od osób, z którymi rozwiązano stosunek pracy, a które otrzymywały świadczenia w spornym okresie – takich pisemnych wniosków nie ma. Nadto z zeznań świadków wynika, że kadry pomagały w wypisywaniu treści tych wniosków. W tym zakresie Sąd uznał te zeznania za wiarygodne. Oznacza to, że starano się stworzyć dokumentację na potrzeby postępowania kontrolnego, wypisywano wnioski o świadczenia, obligując aktualnych pracowników do ich podpisania. Ponieważ pracodawca dysponował dokumentami o wysokości dochodu pracowników – zamieszczano tę informację, starając się stworzyć pozory stosowania kryterium socjalnego. Podkreślić przy tym należy, że w niniejszej sprawie rozstrzygnięcie nie jest uzależnione od stwierdzenia czy komisja socjalna działała czy też nie. W niniejszym postępowaniu rolą Sądu nie była także analiza, czy poszczególnym osobom przysługiwało prawo do wypłaty świadczeń z zfśs, gdyż uzasadniała to ich sytuacja w kontekście art.8 usyt.1 w/w ustawy. Istota sporu sprowadza się bowiem jedynie do tego, czy w zakładzie stosowane były kryteria przyznawania świadczeń socjalnych zgodnie z art.8 ust.1 w/w ustawy. Sąd doszedł do wniosku, że odwołujący, prezentując zeznania własne oraz w charakterze świadków osób, które nadal są jego pracownikami, starał się przekonać Sąd o tym, że działała u niego komisja socjalna jedynie po to, aby wykazać, że stosowane były kryteria z powołanego powyżej przepisu. Tymczasem analiza zeznań świadków prowadzi do wniosku, że nie tylko w tym zakładzie nie było komisji socjalnej, ale także nie były stosowane kryteria z art.8 ust.1 w/w ustawy. Zdaniem Sądu materiał dowodowy zgromadzony w sprawie przekonuje, że obowiązywał w zakładzie system przydzielania kwot z zfśs na rzecz wszystkich pracowników oraz osób związanych zM.umowami cywilno-prawnymi, choć regulamin nie przewidywał dla tych ostatnich wypłat. Wypłata świadczeń z funduszu nie była uwarunkowana ich trudną sytuacją życiową, rodzinną czy materialną. Analizując, jakie świadczenia otrzymywały poszczególne osoby oraz ich wysokość, Sąd doszedł do wniosku, że osoby piastujące w spółce ważne dla niej stanowiska – otrzymywały każdorazowo wypłatę z zfśs i to w najwyższej wysokości. Nadto wysokość świadczeń uzależniona była od rodzaju stanowiska pracy. Dodatkowo w ramach tej samej grupy zawodowej następowało rozwarstwienie w wysokości wypłacanych świadczeń, które wynikało z różnic w stażu pracy wM.. Im staż był dłuższy – tym świadczenie wyższe. Powyższe wnioski Sąd wysnuł w oparciu o analizę wysokości środków uzyskiwanych z zfśs przez osoby pracujące na różnych stanowiskach wPPHU (...). W sprawie IIIU 39/13, która stanowiła przedmiot analizy Sądu Apelacyjnego w Białymstoku, Sąd dokonał porównania wysokości środków z zfśs otrzymanych przez osoby zatrudnione na stanowisku laboranta (E. B.), księgowej (B. B.), kierowcy (M. B.,M. K. (1)), robotnika (K. C.), sprzedawcy (R. L.) i dyspozytora (M. P. (1)). Wymienione wyżej osoby z racji zajmowanych stanowisk uzyskiwały wynagrodzenie na zróżnicowanym poziomie. I tak najwyższe dochody uzyskiwała księgowa, zaś najniższe osoby zatrudnione na stanowisku sprzedawcy, kierowcy. Mimo to księgowa w listopadzie 2007r. uzyskała pomoc na poziomie 1000 złotych, zaś osoby o niższych dochodach kwoty zdecydowanie niższe (od 200 zł w przypadkuR. L.i 300 złotychE. B.). Z kolei księgowa i laborantka w marcu i kwietniu 2007r., marcu 2009r. i listopadzie 2009r. uzyskały świadczenia w tej samej wysokości. Brak jest racjonalnego wytłumaczenia, jakie zmiany nastąpiły w poszczególnych okresach, które raz uzasadniają tak widoczne zróżnicowanie świadczeń, a drugim razem uzasadniają ich uzyskanie na tożsamym poziomie. Jest to o tyle istotne, że księgowa nie składała wniosków w sprawie przyznania pomocy z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych, a zatem pracodawca nie mógł weryfikować jej sytuacji materialnej, rodzinnej, życiowej. Natomiast określenie w tytule płatności „potrzeby żywieniowe”, w kontekście wysokości dochodu nie mieszczą się w ujęciu kryterium socjalnego. Aby ustalić, w oparciu o jakie kryteria przyznawano u odwołującego świadczenia socjalne, Sąd dokonał analizy świadczeń przyznanych ubezpieczonej występującej w niniejszej sprawie oraz porównał ich wysokość do innych osób pracujących na analogicznym stanowisku, biorąc także pod uwagę ich staż pracy wM.. M. Ł.(W.) była zatrudniona wM.od 20.12.2007r. do 20.09.2008r. na stanowisku laborant (dane z zestawienia k. 41 a.s.).Otrzymała ona świadczenia socjalne: marcu 2008r. - kwotę 250zł. Wprawdzie w toku kontroli złożono pisemny wniosekM. Ł.(W.) o wypłatę świadczeń z funduszu (t. VII k. 2931), lecz podanie to zawiera lakoniczną treść. Ogranicza się do wypełnienia danych, wpisania żądanej kwoty, wpisania dochodu i podpisu. Nadto praktycznie we wszystkich wnioskach pracowników wskazano, że powodem ubiegania się o wypłatę środków z zfśs jest zarówno trudna sytuacja życiowa, rodzinna i materialna, bez jakiegokolwiek umotywowania. Odwołujący w toku postępowania złożył zestawienie, obejmujące wszystkich pracowników i wskazujące ich staż pracy, stanowiska oraz wysokość otrzymanych kwot (k. 41a.s.). Analizując zestawienie wypłat z zfśs wmarcu 2008r.wskazać trzeba, iżM. Ł.(W.)otrzymała kwotę 250zł. Z zestawienia wypłat dla laborantów (t.III k.931) wynika, że wypłacono wówczas kwoty od 124zł do 494zł. Taką samą kwotę jakM. Ł.(W.) otrzymałaA. Z., również zatrudniona w 2007r. Najwyższe kwoty (po 494zł) otrzymały przykładowo:B. S.iM. K. (2), zatrudnione w 2005r. Najniższą kwotę, bo po 124zł otrzymały zaś osoby o najkrótszym stażu pracy, np.D. S., zatrudniona od 2008r. W ocenie Sądu dane te wskazują, że staż pracy wM.miał decydujące znaczenie dla wysokości przyznawanych z funduszu świadczeń. Im dłuższy staż miała dana osoba, tym wysokość świadczenia wypłaconego z fundusz była wyższa. Zauważalne jest, że osoby o takim samym stażu przechodzą do kolejnych „widełek” przy wysokości świadczenia, natomiast ich miejsce w niższych „widełkach” zajmują osoby o niższym stażu. Przy wypłacie świadczeń odwołujący różnicował ich wysokość. Jednakże przedstawione powyżej analizy świadczą o tym, że przy udzielaniu świadczeń oraz przy różnicowaniu ich wysokości – nie brano pod uwagę trudnej sytuacji życiowej, materialnej lub majątkowej osoby ubiegającej się o to świadczenie. Zasadą było, że osoby pełniące w spółce ważne funkcje: członkowie zarządu, główna księgowa, wiele osób z administracji otrzymywało świadczenia socjalne każdorazowo i w najwyższej wysokości. Przedstawiciele innych zawodów zatrudnieni w spółce co do zasady otrzymywali świadczenia w niższej wysokości. Ponadto różnicowano wysokość świadczeń w ramach konkretnych grup zawodowych, a kryterium zróżnicowania opierało się na długości zatrudnienia wM.. Sąd za niewiarygodne uznał tym samym zapewnienia prezesaJ. K.oraz osób wskazywanych jako członkowie komisji socjalnej, że nie stosowano takich kryteriów, a jedynie kryterium sytuacji życiowej, rodzinnej i materialnej. Przeczą temu wskazane powyżej dane. Należy zauważyć, że osoby o podobnym stażu otrzymywały świadczenia w takiej samej wysokości i razem przechodziły do kolejnych progów w wysokości tych świadczeń, a ich miejsce zajmowały osoby o niższym stażu. Niewiarygodne są zeznania świadków, że przyczyną tego stanu rzeczy było to, że osoby te składały wnioski o taką samą pomoc, bo były w takiej samej trudnej sytuacji. W przekonaniu Sądu u pracodawcy obowiązywały „widełki” dla każdej grupy zawodowej. Wynika to z zestawień dotyczących wypłat poszczególnym grupom zawodowym. Przykładowo: w listopadzie 2007r. sprzedawcy ze sklepu wW.otrzymali wszyscy po 500zł (t.II k.535), robotnicy placowi (za wyjątkiem jednego) po 400zł (t.II k.547), mechanicy co do zasady otrzymywali 500zł (k.553), zarząd – 1.000zł (k.561), laboranci otrzymywali po 300zł, 500zł lub 750zł w zależności od ich stażu (k.567). Analogiczne zestawienia można byłoby wykazać przy każdej wypłacie świadczenia. Ogólną zasadą było uwzględnianie stażu pracy, bowiem nawet osoby będące w różnych grupach zawodowych otrzymywały identyczne kwoty, jeśli miały taki sam lub zbliżony staż pracy. Widoczne to jest zwłaszcza po dokonaniu analizy zbiorczych zestawień dotyczących pracowników, sporządzonych przez odwołującego a znajdujących się na k. 41a.s. Przykładowo w marcu 2008r.M. Ł.(W.) otrzymała kwotę 250zł. Taką samą kwotę otrzymali również przykładowoJ. R.iK. M.– robotnicy budowlani, również zatrudnieni od 2007r.,Ł. G.– kierowca, również zatrudniony w 2007r. iA. Z.– laborant – również zatrudniona w 2007r. Mając na uwadze w/w materiał dowodowy, w tym treść rozstrzygnięcia Sądu Apelacyjnego w Białymstoku, zapadłego w sprawie IIIU 39/13, Sąd Okręgowy w niniejszej sprawie na podstawieart. 227 kpcoddalił wniosek ZUS, zawarty w odpowiedzi na odwołanie, o dopuszczenie dowodu z zeznań świadkówR. H.iE. K.uznając, iż okoliczności, na które zostali powołani, pozostają już bez znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. W ocenie Sądu system przyznawania świadczeń był taki, że kadrowaM. G.przygotowywała listy, na których znajdowali się wszyscy pracujący wówczas pracownicy oraz osoby związane umowami cywilnymi. To ona dokonywała niezbędnych obliczeń, aby ustalić, w jakiej wysokości mogą być przyznane świadczenia, aby nie nastąpiło przekroczenie puli. Ustalała pulę na każdą grupę zawodową i różnicowała wysokość świadczeń dla poszczególnych osób znajdujących się w danej grupie zawodowej w zależności od stażu pracy wM.. Następnie przedstawiła listy Prezesowi, który mógł dokonać w nich korekt, modyfikując niektóre wypłaty według własnej woli. Takie działanie powoduje, że nie można uznać, aby przy przyznawaniu świadczeń socjalnych u odwołującego spełnione zostały kryteria, o których mowa w art.8 ust.1 w/w ustawy. Stwierdzić bowiem należy, że z Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych mogą być finansowane jedynie te rodzaje działalności socjalnej, które są objęte ustawową definicją działalności socjalnej, którą znaleźć można wart.2 pkt 1 ustawy z dnia 4 marca 1994r. o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych. Zgodnie z tym przepisem działalność socjalna oznacza na użytek tej ustawy usługi świadczone przez pracodawców na rzecz różnych form krajowego wypoczynku, działalności kulturalno-oświatowej, sportowo-rekreacyjnej, udzielanie pomocy materialnej - rzeczowej lub finansowej, a także zwrotnej lub bezzwrotnej pomocy na cele mieszkaniowe na warunkach określonych umową. A zatem działalnością socjalną w rozumieniu ustawy są: a usługi świadczone przez pracodawców na rzecz: - różnych form wypoczynku (w tej kategorii mieści się zarówno wypoczynek zorganizowany przez zakład, przez inne podmioty, jak i przez pracownika we własnym zakresie - tzw. wczasy pod gruszą), co może obejmować obozy i kolonie letnie i zimowe dla dzieci i młodzieży, wczasy pracownicze i profilaktyczne, pobyty w sanatoriach, wypoczynek sobotnio-niedzielny. Warto zauważyć, że dofinansowanie z funduszu już nie musi zostać przeznaczone wyłącznie na wypoczynek krajowy, - działalności kulturalno-oświatowej (jest to pojęcie bardzo szerokie, obejmujące organizowanie imprez teatralnych i oświatowych, zakup biletów na takie imprezy itp.), - działalności sportowo-rekreacyjnej (np. organizowanie różnych form rekreacji, imprez sportowych, wycieczek, spartakiad, wykup abonamentów na zajęcia sportowe); b) udzielanie pomocy materialnej, rzeczowej lub finansowej (pomoc rzeczowa polega na zakupie określonych towarów i nieodpłatnym przekazaniu ich osobie uprawnionej - może to być np. zakup sprzętu gospodarstwa domowego, tzw. wyprawki szkolnej, odzieży itp.; pomoc finansowa zaś to tzw. zapomogi; c) udzielanie pomocy na cele mieszkaniowe, na warunkach określonych umową - zwrotnej i bezzwrotnej. W niniejszej sprawie odwołujący wskazywał, że była to pomoc materialna oraz w grudniu 2007r. pomoc rzeczowa. Podstawowa zasada wykorzystywania środków funduszu zawarta jest wart.8 ust.1u.z.f.ś.s i stanowi, że przyznawanie ulgowych usług i świadczeń oraz wysokość dopłat z funduszu uzależnia się od sytuacji życiowej, rodzinnej i materialnej osoby uprawnionej. Ustawa nie zawiera przepisu upoważniającego do tworzenia zasad podziału funduszu stojących w sprzeczności zart.8 ust.1, jest to więc przepis bezwzględnie obowiązujący. Zasady i warunki korzystania z usług i świadczeń finansowanych z funduszu oraz zasady przeznaczania środków funduszu na poszczególne cele i rodzaje działalności socjalnej powinny być określone w regulaminie (art. 8 ust. 2 ustawy o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych). Obowiązkową treść regulaminu stanowią postanowienia określające zasady przeznaczania środków funduszu na poszczególne cele i rodzaje działalności socjalnej oraz zasady i warunki korzystania z usług i świadczeń finansowanych z funduszu. Z funduszu mogą być finansowane wyłącznie te rodzaje działalności socjalnej, które są objęte ustawową definicją pojęcia „działalność socjalna” zawartą w art. 2 pkt 1 u.z.f.ś.s. Swoboda regulacji w regulaminie zasad przyznawania pracownikom indywidualnych świadczeń jest ograniczona ustanowioną przez ustawodawcę w art.8 ust.1 ogólną zasadą, że przyznawanie tych świadczeń ma być uzależnione od sytuacji życiowej, rodzinnej i materialnej osoby uprawnionej do korzystania z funduszu. U odwołującego z §7 ust.1 regulaminu z 2000r. wynikało, że można z Funduszu otrzymać pomoc materialną. Przyznając świadczenia z funduszu, należy jednak pamiętać o tym, że nie jest on funduszem okolicznościowym w związku ze świętami czy dodatkowym funduszem nagród. Zakładowy fundusz świadczeń socjalnych stanowi formę wsparcia dla osób znajdujących się stale lub przejściowo w trudnej sytuacji życiowej, rodzinnej, finansowej. Przede wszystkim przesłanką udzielenia pomocy nie mogą być wydarzenia nie związane z pogorszeniem sytuacji pracowników - nie mogą być nimi np. dzień kobiet, dzień dziecka, Święta Bożego Narodzenia czy Wielkanocy. Nie sposób zgodzić się z odwołującymi się, że wypłaty dokonywane były z zastosowaniem kryterium socjalnego. Wskazać należy, że przyznanie omawianych świadczeń musi być uzależnione od kryteriów socjalnych - łącznie rozpatrywanej sytuacji życiowej, rodzinnej i materialnej. Świadczenia te nie mogą w żadnym razie być traktowane jako forma zasiłku dla wszystkich pracowników lub premii. W praktyce oznacza to, że osoby w gorszej sytuacji życiowej, rodzinnej i materialnej powinny otrzymać świadczenie w wyższej wysokości lub też, jeżeli środki przeznaczone na tego rodzaju formę pomocy są ograniczone, mieć pierwszeństwo w przyznawaniu świadczeń. Kryteria socjalne nie pozwalają na przyznanie wypłat w wysokości uzależnionej od zajmowanego w spółce stanowiska oraz stażu pracy w tej spółce. Wypłata środków z zfśs bez zachowania kryteriów, o których mowa w art.8 ust.1 w/w ustawy powoduje, że w istocie taką wypłatę należy traktować jako dodatek do wynagrodzenia, zbliżony do premii. Przywołany powyżej przepis wyraźnie określa związek pomiędzy wysokością przyznawanego świadczenia, a łącznie rozpatrywaną sytuacją życiową, rodzinną i materialną osoby uprawnionej. To powiązanie może oznaczać tylko jedno: im sytuacja osoby uprawnionej jest gorsza, tym świadczenie powinno być wyższe. Nakłada to na przyznających świadczenia obowiązek indywidualnej (w żadnym wypadku zbiorowej) kwalifikacji. Tymczasem u odwołującego zdawała się obowiązywać zasada odwrotna – im wyższe były zarobki u danego pracownika (co związane było albo z pełnionym stanowiskiem albo ze stażem w spółce) – tym wyższą otrzymywał pomoc socjalną. W wyroku z dnia 20 sierpnia 2001r. (I PKN 579/00, OSNP z 2003, Nr 14, poz. 331) Sąd Najwyższy potwierdził, że pracodawca administrujący środkami zakładowego funduszu świadczeń socjalnych nie może ich wydatkować niezgodnie z regulaminem zakładowej działalności socjalnej, którego postanowienia nie mogą być sprzeczne z zasadą przyznawania świadczeń według kryterium socjalnego, to jest uzależniającego przyznawanie ulgowych usług i świadczeń wyłącznie od sytuacji życiowej, rodzinnej i materialnej osoby uprawnionej do korzystania z Funduszu. Wskazać też trzeba, że Sąd Apelacyjny w Białymstoku w wyroku z dnia 27 sierpnia 2013r. (IIIAUa 207/13, LEX nr 1362650) stwierdził, że prawidłowa interpretacja art. 8 ust. 1 ustawy z 1994r. o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych nie zezwala na przyznanie przez pracodawcę świadczeń z ZFŚS pracownikom w takiej samej wysokości, z pominięciem indywidualnej analizy ich sytuacji pod kątem wskazanego w tym przepisie kryterium socjalnego. Takie przyzwolenie byłoby traktowane jako przyznanie dodatków do wynagrodzenia. Powyższy przepis wyraźnie określa związek pomiędzy wartością przyznawanego świadczenia, a sytuacją życiową, rodzinną i materialną osoby uprawnionej. To powiązanie może oznaczać tylko jedno: im gorsza jest sytuacja osoby uprawnionej, tym wyższe powinno być świadczenie. Nakłada to na przyznających świadczenia obowiązek indywidualnej (w żadnym wypadku zbiorowej) kwalifikacji wniosków. Brak indywidualnej oceny każdego przypadku w kontekście sytuacji życiowej, rodzinnej i majątkowej danej osoby prowadzi do wniosku, że chociaż świadczenia zostały wypłacone z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych, to nie mogą zostać uznane za świadczenia finansowane ze środków przeznaczonych na cele socjalne w ramach zakładowego funduszu świadczeń socjalnych w rozumieniu§ 2 ust 1 pkt 19 Rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 18.12.1998 r.w sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne rentowe (Dz. U. Nr 161 poz. 1106 ze zm.). W tym stanie rzeczy odwołanie podlegało oddaleniu na podstawieart. 47714§ 1 k.p.c.O kosztach postępowania Sąd orzekł w oparciu oart.98 kpcw zw. z§ 11 ust.2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28.09.2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu(tekst jedn. Dz.U. z 2013r., poz.490). W niniejszej sprawie pełnomocnik ZUS wniósł o przyznanie kosztów zastępstwa prawnego wg norm przepisanych, nie wskazując wysokości kosztów. Sąd przyznał pełnomocnikowi ZUS w wysokości 60zł, skoro nie domagał się kosztów w wyższej wysokości. Sąd miał na uwadze, że skoro odwołujący pomimo rozpoznania tożsamej sprawy przez Sąd Apelacyjny w Białymstoku nadal podtrzymuje swe stanowisko w tej sprawie, wobec powyższego winien mieć także na uwadze konieczność ponoszenia kosztów postępowania z tym związanych. Podkreślić także należy, że w sprawie przeprowadzono kilka rozpraw a rozstrzygnięcie tej sprawy wymagało analizy wysokości wszystkich świadczeń, które otrzymała ubezpieczona, co przekładało się oczywiście także na nakład pracy pełnomocnika organu rentowego.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Ostrołęce date: '2014-02-12' department_name: III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Bożena Bielska legal_bases: - art. 18 ust. 1 i 2 oraz art. 20 ust. 1 i 2 ustawy z 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych - art.8 ust.1 ustawy z dnia 4 marca 1994r. o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych - art. 227 kpc - § 2 ust 1 pkt 19 Rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 18.12.1998 r. - § 11 ust.2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28.09.2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu recorder: sekr. sądowy Ewelina Asztemborska signature: III U 53/13 ```
155025500004003_VIII_C_000891_2016_Uz_2017-02-08_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VIII C 891/16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ 08 lutego 2017 Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Śródmieścia we Wrocławiu w VIII. Wydziale Cywilnym w składzie następującym: Przewodniczący SSR Agata Cieśla Protokolant Aleksandra Klepacz po rozpoznaniu na rozprawie 08 lutego 2017 weW. sprawy z powództwa(...) S.A.z siedzibą wŁ. przeciwkoŁ. K. o zapłatę I zasądza od pozwanegoŁ. K.na rzecz strony powodowej(...) S.A.z siedzibą wŁ.kwotę 1.150,71 zł(tysiąc sto pięćdziesiąt złotych siedemdziesiąt jeden groszy)wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 03 września 2015 do dnia zapłaty; II oddala dalej idące powództwo; III zasądza od pozwanego na rzecz strony powodowej kwotę 227 zł tytułem kosztów procesu, w tym kwotę 180 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego. Sygn. akt VIII C 891/16 UZASADNIENIE Pozwem wniesionym 03 września 2015 do Sądu Rejonowego Lublin-Zachód w Lublinie VI. Wydział Cywilny strona powodowa(...) Spółka Akcyjnaz siedzibą wŁ.domagała się zasądzenia od pozwanegoŁ. K.kwoty 1.150,90 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, a ponadto kosztów sądowych w kwocie 30 zł oraz kosztów zastępstwa procesowego w wysokości 180 zł. W uzasadnieniu podała, iż strony związane były umową ubezpieczenia potwierdzoną polisą numer(...). Z tego tytułu pozwany zobowiązany był do zapłaty w ratach składki ubezpieczeniowej w zamian za ochronę udzielaną przez stronę powodową. Wezwanie pozwanego do uregulowania należności pozostało bez odpowiedzi. Na zadłużenie pozwanego składa się kwota 850 zł (niezapłaconej składki) oraz odsetki ustawowe od kwoty 850 zł liczone od 07 września 2012 i skapitalizowane na 02 września 2015 w wysokości 300,90 zł. Referendarz sądowy w Sądzie Rejonowym Lublin-Zachód w Lublinie VI. Wydział Cywilny 01 października 2015 wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, orzekając zgodnie z żądaniem pozwu(sygn. akt VI Nc-e 1731562/15) (k. 6v). W sprzeciwie od powyższego nakazu zapłaty pozwanyŁ. K.wniósł o oddalenie powództwa w całości, podnosząc zarzut przedawnienia roszczenia oraz wnosząc o zasądzenie na jego rzecz kosztów procesu(k. 10). W odpowiedzi na sprzeciw strona powodowa, pismem z 24 października 2016, wskazała na niezasadność podnoszonego przez pozwanego zarzutu przedawnienia, albowiem zgodnie z treściąart. 819 k.c.roszczenia z umowy ubezpieczenia przedawniają się z upływem lat trzech. Skoro zatem roszczenie stało się wymagalne 07 września 2012, a strona powodowa wystąpiła na drogę sądową 03 września 2015, termin do wystąpienia z roszczeniem został zachowany(k. 49). Pismem z 27 grudnia 2016, pełnomocnik pozwanego wskazał, że strona powodowa wniosła pozew obarczony błędem - wobec wskazania w pozwie niewłaściwego adresu zamieszkania pozwanego, czego konsekwencją było nieskuteczne doręczenie pozwanemu nakazu zapłaty. Mając na względzie, że samo wniesienie pozwu nie wywołuje stanu sprawy w toku, a dopiero moment jego doręczenia, w ocenie pozwanego nie można uznać, iż czynność wniesienia pozwu doprowadziła do przerwania biegu przedawnienia(k. 57). Sąd ustalił w sprawie następujący stan faktyczny istotny dla rozstrzygnięcia: (...) Spółka Akcyjnaz siedzibą wŁ.07 marca 2012 zawarła zŁ. K.umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych oraz następstw nieszczęśliwych wypadków dla pojazdumarki K.onumerze rejestracyjnym (...). Ochrona ubezpieczeniowa trwała od 07 marca 2012 do 06 marca 2013. Kwota składki wynosiła 1.730 zł, a jej płatność została rozłożona na dwie raty: 880 zł (850 zł OC i 30 zł NW) płatna do 21 marca 2012 i 850 zł (OC) płatna do 06 września 2012. (dowód: polisa nr(...)k. 32-34) Pozwany nie uregulował należnej kwoty składek. Wezwanie do zapłaty pozostało bezskuteczne. (dowód: wezwanie do zapłaty z 14.03.2014 k. 31) Sąd zważył, co następuje: Roszczenie strony powodowej zasługiwało na uwzględnienie w przeważającej części. Sąd dokonał ustaleń faktycznych w oparciu o przedłożone dokumenty w postaci polisy o numerze(...)oraz wezwania do zapłaty, których rzetelność i prawdziwość nie budziły wątpliwości, a nadto ich treść nie była kwestionowana przez pozwanego. Bezspornym w sprawie był fakt związania stron umową ubezpieczenia, której potwierdzeniem jest polisa o numerze(...)oraz fakt udzielenia ochrony ubezpieczeniowej przez stronę powodową w okresie od 07 marca 2012 do 06 marca 2013. Wysokość składki ubezpieczeniowej oraz okoliczność braku jej zapłaty w wymaganym terminie również nie były przedmiotem sporu. Pozwany kwestionował natomiast możliwość dochodzenia roszczenia przez stronę powodową na drodze sądowej, albowiem według niego, roszczenie objęte pozwem uległo przedawnieniu. Podstawę prawną żądania strony powodowej stanowił przepisart. 805 § 1 k.c., zgodnie z którym przez umowę ubezpieczenia ubezpieczyciel zobowiązuje się, w zakresie działalności swego przedsiębiorstwa, spełnić określone świadczenie w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku, a ubezpieczający zobowiązuje się zapłacić składkę. PozwanyŁ. K.był więc zobowiązany do zapłaty składki z tytułu zawartej ze stroną powodową umowy ubezpieczenia w wysokości i terminach określonych w umowie z 07 marca 2012. Innymi słowy drugą ratę składki w wysokości 850 zł pozwany powinien uiścić do 06 wrześnie 2012, czego bezspornie nie uczynił. Przechodząc do podniesionego przez pozwanego zarzutu przedawnienia, przytoczyć należy normęart. 819 § 1 k.c., zgodnie z którym roszczenia z umowy ubezpieczenia przedawniają się z upływem lat trzech. Z koleiart. 120 § 1 k.c.stanowi, że bieg przedawnienia rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne. Jeżeli wymagalność roszczenia zależy od podjęcia określonej czynności przez uprawnionego, bieg terminu rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stałoby się wymagalne, gdyby uprawniony podjął czynność w najwcześniej możliwym terminie. Bieg przedawnienia roszczeń o zaniechanie rozpoczyna się od dnia, w którym ten, przeciwko komu roszczenie przysługuje, nie zastosował się do treści roszczenia (§ 2). Bieg przedawnienia roszczenia przerywa się przez każdą czynność przed sądem lub innym organem powołanym do rozpatrywania spraw lub egzekwowania roszczeń danego rodzaju albo przed sądem polubownym, przedsięwziętą bezpośrednio w celu dochodzenia lub ustalenia albo zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia (art. 123 § 1 ust. 1 k.c.). Po przerwaniu biegu przedawnienia biegnie ono na nowo. Po analizie zgromadzonego w aktach sprawy materiału dowodowego Sąd uznał zarzut pozwanego za chybiony. Mając bowiem na względzie, iż pozew o zapłatę składki, której termin wymagalności strony umowy oznaczyły na 06 września 2012, został skutecznie wniesiony 03 września 2015, zatem doszło do przerwania biegu przedawnienia i pozwany nie może uchylić się od spełnienia żądania strony powodowej poprzez powołanie się na zarzut przedawnienia. W tym miejscu – odnosząc się do zarzutów podniesionych przez pozwanego, wyjaśnić należy, iż pozew wywołuje skutki prawne z chwilą jego wniesienia, oczywiście pod warunkiem, że nie zostanie zwrócony wskutek nie uzupełnienia braków formalnych w wyznaczonym terminie na podstawieart. 130 § 2 k.p.c., lecz taka sytuacja nie miała miejsca w rozpatrywanej sprawie. Jednym z materialnoprawnych skutków wytoczenia powództwa jest właśnie przerwanie biegu przedawnienia roszczenia (art. 123 k.c.). Z kolei doręczenie pozwu, które pełnomocnik pozwanego wydaje się mylić w skutkach z wytoczeniem powództwa, wywołuje inne skutki materialnoprawne oraz skutki procesowe wskazane między innymi wart. 192 k.p.c., a jednym z nich jest powstanie zawisłości sporu(lis pendens). Biorąc pod uwagę powyższe, zważywszy przy tym na fakt, że model elektronicznego postępowania upominawczego przyjmuje zasadę pełnej kontynuacji postępowania zarówno w razie stwierdzenia braku podstaw do wydania nakazu zapłaty, w razie uchylenia nakazu zapłaty z urzędu, jak i złożenia sprzeciwu od wydanego nakazu zapłaty, a nie wszczęcia jej od nowa, gdyż sprawa zostaje przekazana do dalszego prowadzenia, należało stwierdzić, że wniesienie pozwu 03 września 2015 - wbrew argumentacji pełnomocnika pozwanego - przerwało bieg terminu przedawnienia co do dochodzonej nim należności. Mając na względzie powyższe, żądanie strony powodowej zapłaty przez pozwanego drugiej raty składki ubezpieczenia w kwocie 850 zł wraz ze skapitalizowanymi odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia następnego po dacie płatności składki, ustalonej w umowie stron na 06 września 2012, czyli od 07 września 2012 do dnia poprzedzającego wniesienie pozwu, to jest do 02 września 2015 było w pełni uzasadnione. Orzeczenie w kwestii odsetek ustawowych za opóźnienie Sąd oparł na treściart. 481 § 1 k.c., z którego wynika, że jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za opóźnienie, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Dokonując wyliczenia kwoty uwzględnionej wyrokiem Sąd dokonał zsumowania kwoty skapitalizowanych odsetek ustawowych za opóźnienie, które za powyżej wskazany okres wyniosły 300,71 zł, nie zaś jak wskazywała strona powodowa 300,90 zł, z kwotą nieuiszczonej składki i zasądził od pozwanego na rzecz strony powodowej łączną kwotę 1.150,71 zł, oddalając powództwo dalej idące, to jest co do kwoty 0,19 zł. O żądaniu dalszych odsetek ustawowych za opóźnienie, liczonych od zasądzonej kwoty, Sąd orzekł w oparciu o powołanyart. 481 § 1 k.c.orazart. 482 k.c., uwzględniając żądanie strony powodowej zasądzenia ich od dnia wniesienia pozwu, to jest od 03 września 2015. W tym stanie faktycznym i prawnym orzeczono jak w punktach I. i II. sentencji wyroku. Orzeczenie o kosztach procesu zawarte w punkcie III. sentencji wyroku oparto na treści przepisuart. 100 zd. 2 k.p.c., z którego wynika, że Sąd może włożyć na jedną ze stron obowiązek zwrotu wszystkich kosztów, jeżeli jej przeciwnik uległ tylko co do nieznacznej części swego żądania albo gdy określenie należnej mu sumy zależało od wzajemnego obrachunku lub oceny sądu. Wobec faktu, iż strona powodowa ustąpiła swojemu żądaniu jedynie co do nieznacznej części roszczenia odsetkowego, Sąd zasądził na jej rzecz od pozwanego całość kosztów procesu, na które składają się koszty zastępstwa procesowego ustalone na kwotę 180 zł na podstawie § 6 pkt 2 zw. z§ 2 ust. 1 i 2rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002 w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu(t. j. Dz. U. z 2013 r., poz. 490 ze zm.),30 zł tytułem opłaty od pozwu oraz 17 opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy Wrocław Śródmieście we Wrocławiu date: '2017-02-08' department_name: VIII Wydział Cywilny judges: - Agata Cieśla legal_bases: - art. 123 § 1 ust. 1 k.c. - art. 100 zd. 2 k.p.c. - '§ 2 ust. 1 i 2 ' recorder: Aleksandra Klepacz signature: VIII C 891/16 ```
153500000000503_I_ACa_000948_2013_Uz_2013-11-20_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I ACa 948/13 I A Cz 1503/13 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 20 listopada 2013 r. Sąd Apelacyjny w Poznaniu, I Wydział Cywilnyw składzie: Przewodniczący: SSA Piotr Górecki Sędziowie: SSA Mikołaj Tomaszewski SSA Jerzy Geisler (spr.) Protokolant: st.sekr.sądowy Agnieszka Paulus po rozpoznaniu w dniu 20 listopada 2013 r. w Poznaniu na rozprawie sprawy z powództwaI. T. przeciwkoE. D. (1)iB. D. o zapłatę na skutek apelacji powódki oraz zażalenia pozwanych od wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu z dnia 25 czerwca 2013 r., sygn. akt I C 2071/12 1 apelację oddala, 2 zażalenie oddala, 3 nie obciąża powódki kosztami postępowania odwoławczego, 4 przyznaje od Skarbu Państwa (Sąd Okręgowy w Poznaniu) na rzecz adwokataŁ. M.kwotę 3.321 zł brutto tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powódce z urzędu w postępowaniu odwoławczym. M. Tomaszewski P. Górecki J. Geisler UZASADNIENIE PowódkaI. T., wystąpiła przeciwko pozwanym,E. D. (2)iB. D., z powództwem o zapłatę kwoty 85.000 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 14.09.2007 r. do dnia zapłaty oraz o zasądzenie na rzecz powódki solidarnie od pozwanych kosztów procesu. W uzasadnieniu pozwu powódka wskazała, że była właścicielem nieruchomości położonej wS.. W 2007 r. powódka zamierzała sprzedać działkęM. K.iI. O., którzy wyrażali gotowość jej nabycia. Jednakże do zawarcia umowy z żadnym z kontrahentów nie doszło z uwagi na bezprawne działanie pozwanych, którzy sami chcieli nabyć przedmiotową działkę i to za cenę niższą niż proponowana przez powódkę. W celu doprowadzenia do korzystnej dla siebie transakcji pozwani grozili powódce, że jeżeli nie zgodzi się na sprzedanie im działki za kwotę 20.000 zł to „ją zniszczą”, „jeszcze ich popamięta” i „jeszcze zobaczy”. Ostatecznie powódka pod wpływem gróźb pozwanych, w trosce o swoje bezpieczeństwo w dniu 13.09.2007 r. stawiła się u notariusza i zawarła umowę sprzedażydziałki nr (...), o powierzchni 1.18.27 ha, położonej wS.za kwotę 20.000 zł, a zatem znacznie niższą, niż rzeczywista rynkowa wartość nieruchomości w dacie zawarcia umowy. Powódka podkreśliła, że umowę o opisanej treści zawarła tylko i wyłącznie z uwagi na obawę spełnienia kierowanych pod jej adresem przez pozwanych gróźb. Pozwani nie tylko grozili powódce, ale także swoim agresywnym zachowaniem doprowadzili również do usunięcia z przedmiotowej działkiM. K., który korzystał z niej na podstawie zawartej z powódką umowy dzierżawy oraz jego rezygnacji z zakupu tej nieruchomości. Powódka podała, że poniesioną przez nią szkodę stanowi różnica pomiędzy ceną, jaką mogła ona uzyskać za sprzedaż przedmiotowej działki we wrześniu 2007 r., a kwotą, za którą faktycznie sprzedała działkę pozwanym. Pozwani,E. D. (2)iB. D., wnieśli o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powódki na ich rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Wyrokiem z dnia 25.06.2013 r. Sąd Okręgowy w Poznaniu powództwo oddalił i orzekł o kosztach procesu, w tym nie obciążył powódki kosztami procesu. – k. 203 Ustalenia faktyczne i motywy prawne wyroku Sąd Okręgowy przedstawił w uzasadnieniu na piśmie na kartach 208-216. PowódkaI. T.była właścicielem nieruchomości położonej wS., gminaW., stanowiącejdziałkę nr (...), o powierzchni 1.18.27 ha, objętejksięgą wieczystą nr (...), prowadzoną przez(...)Sądu Rejonowego we Wrześni. W 2007 r. powódka podjęła decyzję o sprzedaży nieruchomości. Początkowo potencjalnymi nabywcami byliM. K.orazI. O.. Osoby te były zainteresowane nabyciem nieruchomości za cenę od 18.000 do 20.000 zł. Ostatecznie w dniu 13.09.2007 r. powódka zawarła umowę sprzedaży nieruchomości rolnej z pozwanymi,E. D. (2)iB. D., którzy byli jej sąsiadami za cenę 20.000 zł. Sprzedana przez powódkę nieruchomość graniczyła z nieruchomościami należącymi do pozwanych. Powódka we wrześniu 2012 r. wystosowała do pozwanych dwa pisma, zarzucając im, że została przez nich oszukana, gdyż dokonała niekorzystnego rozporządzenia swym mieniem. Zdaniem powódki nieruchomość została sprzedana pozwanym poniżej jej wartości na skutek gróźb pozwanych kierowanych pod adresem powódki. W dniu 27.09.2012 r. powódka zawiadomiła organy ścigania w sprawie dokonanego w 2007 r. w miejscowościS.rzekomego doprowadzenia przez pozwanych u powódki do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 70.000 zł, polegającego na wprowadzeniu w błąd w trakcie transakcji sprzedaży działki, co do jej rzeczywistej wartości i to na szkodę powódki. Postanowieniem(...)weW.z dnia 25.10.2010 r. odmówiono wszczęcia dochodzenia w sprawie wobec stwierdzenia, że czyn pozwanych nie zawiera znamion czynu zabronionego. W oparciu o dane dotyczące średnich cen gruntów publikowanych przez GUS dla województwa(...)za III kwartał 2007 r. wynikało, że średnie ceny gruntów w obrocie prywatnym kształtowały się na poziomie 19.516 zł/ha. Mając na względzie powierzchnię sprzedanej przez powódkę działki – 1.18.00 ha – oraz cenę – 20.000 zł – to przyjąć należało, że cena, za którą nieruchomość rolna została sprzedana, nie odbiegała od rynkowych wartości nieruchomości rolnych w tamtym okresie. Wobec tak ustalonego stanu faktycznego Sąd Okręgowy przyjął, że powództwo rozpatrywane w świetleart. 415 kc, nie zasługiwało na uwzględnienie i je oddalił. Sąd przyjął, że roszczenie odszkodowawcze powódki uległo przedawnieniu, a ponadto nie zdołała ona wykazać istnienia przesłanek odpowiedzialności pozwanych, a więc szkody wyrządzonej bezprawnym działaniem pozwanych oraz związku przyczynowego między działaniem pozwanych a szkodą. Sąd I instancji podniósł także, że pomimo twierdzeń powódki, iż pozwani stosowali względem niej groźby, to powódka nie dążyła do stwierdzenia nieważności czynności prawnej na podstawieart. 87 kc. O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawieart. 102 kpci nie obciążył powódki kosztami postępowania z uwagi na jej trudną sytuacją majątkową i działanie w subiektywnym przekonaniu co do obrony swoich uzasadnionych interesów. Wyrok z dnia 25.06.2013 r. zaskarżyła apelacją powódka. Rozstrzygnięciu zarzuciła obrazę przepisów postępowania –art. 227w zw. zart. 232 kpc- poprzez oddalenie wniosku powódki o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego na okoliczność ustalenia ceny, za jaką powódka mogła sprzedać przedmiotową działkę we wrześniu 2007 r. uznając, że okoliczność ta nie ma znaczenia dla niniejszej sprawy, podczas gdy okoliczność ta miała istotne znaczenie, a nadto skarżąca zarzuciła błąd w ustaleniach faktycznych polegający na dowolnym przyjęciu, że powódka, zawierając umowę z dnia 13.09.2007 r. nie działała pod wpływem groźby, podczas gdy wnikliwa analiza zgromadzonego materiału dowodowego prowadzi do wniosku przeciwnego. Powołując się na powyższe zarzuty skarżąca wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie powództwa ewentualnie o jego uchylenie i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania. – k. 219-221 Z kolei pozwani wywiedli zażalenie kwestionując rozstrzygnięcie w przedmiocie kosztów procesu ( pkt 3 wyroku ) wnosząc o jego zmianę poprzez zasądzenie od powódki na rzecz pozwanych kwoty 3.600 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. – k. 226-229 Pozwani wnieśli o oddalenie apelacji powódki i zasądzenie od powódki na rzecz pozwanych kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych. – k. 244-246 Powódka wniosła o oddalenie zażalenia pozwanych. – k. 256 Sąd Apelacyjny zważył co następuje: Apelacja powódki nie zasługiwała na uwzględnienie. Trafnie przyjął Sąd Okręgowy, że roszczenia powódki nie można było rozpatrywać w świetle przepisówart. 87 kco groźbie bezprawnej. Zgodnie z tym przepisem, kto złożył oświadczenie woli pod wpływem bezprawnej groźby drugiej strony, ten może uchylić się od skutków prawnych swego oświadczenia, jeżeli z okoliczności wynika, że mógł się obawiać, iż jemu samemu grozi poważne niebezpieczeństwo osobiste lub majątkowe. Uchylenie się od skutków prawnych oświadczenia woli, które zostało złożone innej osobie pod wpływem groźby następuje przez oświadczenie złożone tej osobie na piśmie. Złożenia takiego oświadczenia pociąga za sobą wygaśnięcie umowy ze skutkiem ex tunc, tj. z mocą wsteczną. Uprawnienie do uchylenia się wygasa w przypadku groźby z upływem roku od chwili, kiedy stan obawy ustał. Dochodząc takiego roszczenia powód może domagać się ustalenia nieważności czynności prawnej. Oczywistym jest, że powództwo z jakim wystąpiła powódka takiego charakteru nie miało. Roszczenie powódki można było rozpatrywać w świetle przepisuart. 388 kco wyzysku. W myśl tego przepisu, jeżeli jedna ze stron, wyzyskując przymusowe położenie, niedołęstwo lub niedoświadczenie drugiej strony, w zamian za swoje świadczenie przyjmuje albo zastrzega dla siebie lub osoby trzeciej świadczenie, którego wartość w chwili zawarcia umowy przewyższa w rażącym stopniu wartość jej własnego świadczenia, druga strona może żądać zmniejszenia swego świadczenia lub zwiększenia należnego jej świadczenia, a w wypadku gdy jedno i drugie byłoby nadmiernie utrudnione, może ona żądać unieważnienia umowy. Uprawnienia powyższe wygasają z upływem lat dwóch od dnia zawarcia umowy. W pozwie powódka przesłanek opisanych wyżej jednak nie wykazywała. Co więcej, biorąc pod uwagę moment w którym powódka podjęła działania, przyjąć należy, że roszczenie to wygasło. Trafnie zatem Sąd Okręgowy rozpatrywał zgłoszone roszczenie w świetle przepisów o czynach niedozwolonych, tj.art. 415 kci następnych. Kierując się treściąart. 4421§ 1 kctrafnie przyjął Sąd I instancji, że roszczenie powódki uległo przedawnieniu, gdyż od dnia, w którym powódka dowiedziała się o szkodzie i osobie obowiązanej do jej naprawienia upłynęło ponad trzy lata. Oczywiście chybione jest stanowisko skarżącej, że szkodę powódki można zakwalifikować jako wynikającą ze zbrodni lub występku. Ze zgromadzonego materiału dowodowego takiego wniosku wyprowadzić się nie da. Nie świadczy o tym zwłaszcza sam fakt zgłoszenia popełnienia przestępstwa, skoro postępowanie przygotowawcze zostało zakończone odmową wszczęcia postępowania wobec stwierdzenia, że czyn nie zawierał znamion czynu zabronionego. W tych okolicznościach dalsze badanie sprawy było zbędne. Na marginesie zatem należy podnieść, że również zarzut naruszenia prawa procesowego poprzez oddalenie wniosku o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego z zakresu szacowania nieruchomości nie był zasadny. Przedmiotem sprzedaży była nieruchomość rolna. Z poczynionych w sprawie ustaleń, wbrew stanowisku skarżącej, pozostali chętni do nabycia nieruchomości oferowali za jej zakup cenę w granicach 20.000 zł, a więc taką jaką ostatecznie zapłacili pozwani. Ponadto z ustaleń Sądu wynikało, że średnie ceny gruntów rolnych w obrocie prywatnym dla województwa(...)według danych GUS kształtowały się na poziomie19.516 zł/ha, a więc cena sprzedaży zapłacona powódce nie odbiegała od ceny rynkowej. W tych okolicznościach nie zachodziła potrzeba prowadzenia dowodu z opinii biegłego w celu ustalenia wartości zbywanej nieruchomości. Kolejny wniosek jaki wynika z powyższego jest taki, że powódka nie zdołała wykazać zaistnienia szkody będącej skutkiem działania pozwanych. Zatem także z merytorycznego punktu widzenia brak było podstaw do przypisania pozwanym odpowiedzialności z tytułu czynu niedozwolonego. Kierując się powyższymi przesłankami Sąd Apelacyjny uznał apelację powódki za niezasadną i ją oddalił. –art. 385 kpc. Zażalenie pozwanych okazało się również niezasadne. W punkcie 3 wyroku Sąd Okręgowy odstąpił od obciążenia powódki kosztami procesu. W ocenie sądu za zastosowanieart. 102 kpcprzemawiała trudna sytuacja majątkowa powódki oraz jej działanie w subiektywnym przekonaniu co do obrony swoich uzasadnionych interesów. Sytuacja majątkowa powódki była Sądowi znana, skoro ubiegała się ona o zwolnienie od kosztów sądowych i ustanowienie pełnomocnika z urzędu i uprawnienia te zostały jej przyznane. Zauważyć trzeba, że powódkę reprezentował pełnomocnik w urzędu ustanowiony dopiero w toku niniejszego postępowania, a na etapie wstępnym powódka działa sama. Również subiektywne przekonanie powódki o słuszności swoich racji należało uznać za usprawiedliwione okolicznościami, co mogło wpłynąć na ostateczne rozstrzygnięcie o kosztach procesu. Okazało się bowiem, że powódka sprzedała pozwanym nieruchomość rolną za cenę rynkową, ale gdyby ją „odrolniła” i przeznaczyła na inne cele mogłaby uzyskać cenę zdecydowanie korzystniejszą. W tych okolicznościach Sąd Okręgowy trafnie uznał, że zaistniały podstawy do zastosowanie wobec powódki dobrodziejstwaart. 102 kpc. Zażalenie pozwanych jako niezasadne należało oddalić. –art. 397 § 2 kpcw zw. zart. 385 kpc. Rozstrzygając o kosztach postępowania odwoławczego Sąd Apelacyjny również przyjął, że zachodzą podstawy do zastosowaniaart. 102 kpc. Powódka jest zaliczona do osób o lekkim stopniu niepełnosprawności. – k. 25 Jest zarejestrowana jako osoba bezrobotna. – k. 30 Jest właścicielką nieruchomości o pow. ok. 50 arów, zabudowanej domem mieszkalnym, w którym mieszka, własnych dochodów nie posiada. Zamieszkuje wspólnie z synem, który utrzymuje się z prac dorywczych. – k. 236 Mąż powódki,J. T., na którego utrzymaniu powódka dotychczas przebywała, zginął tragicznie w dniu 21.06.2013 r. – k. 31, 236v Wynika z tego, że sytuacja materialna i życiowa powódki pogorszyła się znacząco w porównaniu do stanu w jakim orzekał o kosztach Sąd I instancji. Pozwalało to uznać, że również na etapie postępowania odwoławczego zachodzą szczególnie wyjątkowe przesłanki upoważniające do zastosowaniaart. 102 kpc. SSA M. Tomaszewski SSA P. Górecki SSA J. Geisler
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Poznaniu date: '2013-11-20' department_name: I Wydział Cywilny i Własności Intelektualnej judges: - Jerzy Geisler - Mikołaj Tomaszewski - Piotr Górecki legal_bases: - art. 415 kc - art. 397 § 2 kpc recorder: st.sekr.sądowy Agnieszka Paulus signature: I ACa 948/13 ```
155015350003506_VII_K_000206_2015_Uz_2015-04-27_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VII K 206/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 27 kwietnia 2015 r. Sąd Rejonowy w Opolu VII Wydział Karnyw składzie: Przewodniczący:SSR Amanda Leśniewska Protokolant: st. sekr. sąd. Urszula Gajda przy udziale Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Opolu – nieobecny po rozpoznaniu w dniu 27.04.2015r. sprawy K. M.c.J.iR.zd.C.ur. (...)wO. oskarżonej o to, że: I w dniu 07 grudnia 2014r wO.przyul. (...)znieważyła funkcjonariuszy publicznych, Policjantów z(...)Pododdziału Prewencji Policji Komendy Wojewódzkiej Policji – sierż.S. K.oraz sierż. sztab.B. S., w ten sposób, iż w trakcie i w związku z wykonywaniem przez wyżej wymienionych policjantów obowiązków służbowych związanych z podjętą interwencją domową, użyła wobec nich słów powszechnie uznawanych za wulgarne oraz naruszyła nietykalność cielesną funkcjonariusza sierżS. K.w ten sposób, iż w czasie trwania interwencji kilkukrotnie kopnęła go w nogę, nie powodując u w/w pokrzywdzonego żadnych obrażeń ciała. tj. o czyn określony wart. 222 § 1 k.k.w zw. zart. 226 § 1 k.k.przy zast.art. 11 § 2 k.k. II w dniu 07 grudnia 2014r wO.przyul. (...)na terenie Izby Przyjęć Szpitala Wojewódzkiego wO.znieważyła funkcjonariuszy publicznych, Policjantów z(...)Pododdziału Prewencji Policji Komendy Wojewódzkiej Policji - sierż.S. K.oraz sierż. sztab.B. S., w ten sposób, iż w trakcie i w związku z wykonywaniem przez wyżej wymienionych policjantów obowiązków służbowych związanych z czynnościami prowadzonymi z zatrzymaną przed jej osadzeniem w(...)Komendy Miejskiej Policji wO., użyła wobec nich słów powszechnie uznawanych za wulgarne oraz naruszyła nietykalność cielesną funkcjonariusza sierż.S. K.w ten sposób iż w czasie trwania interwencji kilkukrotnie kopnęła go w nogę, nie powodując u w/w pokrzywdzonego żadnych obrażeń ciała. tj. o czyn określony wart. 222 § 1 k.k.w zw. zart. 226 § 1 k.k.przy zast.art. 11 § 2 k.k. przy czym uznać należy, że czyny opisane wpkt I i IIstanowią ciąg przestępstw określony wart. 91 § 1 k.k. I uznaje oskarżonąK. M.za winną popełnia zarzucanych jej czynów opisanych w pkt I i II części wstępnej wyroku, to jest opisanego wart. 91 § 1 k.k.ciągu przestępstw zart. 222 § 1 k.k.i zart. 226 § 1 k.k.w zw. zart. 11 § 2 k.k.i za to na podst.art. 222 § 1 k.k.przy zast.art. 11 § 3 k.k.iart. 91 § 1 k.k.wymierza jej karę 4 (czterech) miesięcy pozbawienia wolności, której wykonanie na podst.art. 69 § 1 k.k.iart. 70 § 1 pkt 1 k.k.warunkowo zawiesza na okres próby 2 (dwóch) lat; II na podstawieart. 71 § 1 k.k.wymierza oskarżonejK. M.karę grzywny w wysokości 30 (trzydziestu) stawek dziennych po 10 (dziesięć) zł każda stawka; III na podstawieart. 63 § 1 k.k.na poczet orzeczonej wobec oskarżonej kary grzywny zalicza jej okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie, to jest zatrzymania w dniach od 07.12.2014r. do 08.12.2014r.; IV na podstawieart. 626 § 1 k.p.k.iart. 627 k.p.k.orazart. 2 ust. 1 pkt 2i na podstawieart. 3 ust. 2 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnychzasądza od oskarżonej koszty sądowe w całości, w tym kwotę 150,00 zł tytułem opłaty i kwotę 70,00 zł tytułem poniesionych w sprawie wydatków.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Opolu date: '2015-04-27' department_name: VII Wydział Karny judges: - Amanda Leśniewska legal_bases: - art. 70 § 1 pkt 1 k.k. - art. 626 § 1 k.p.k. - art. 3 ust. 2 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych recorder: st. sekr. sąd. Urszula Gajda signature: VII K 206/15 ```
154505000004827_XVI_GC_000017_2011_Uz_2013-01-21_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt XVI GC 17/11 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 21 stycznia 2013 roku Sąd Okręgowy w Warszawie XVI Wydział Gospodarczy w składzie: Przewodniczący SSO Jan Wawrowski Protokolant sekretarz sądowy Agata Szymańska po rozpoznaniu w dniu 21 stycznia 2013 roku w Warszawie sprawy z powództwa(...)D.,(...) spółka jawnaz siedzibą wŁ.przeciwko(...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnościąz siedzibą wP. o zapłatę 1 zasądza od(...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąz siedzibąwP.na rzecz(...)D.,(...) spółka jawnaz siedzibą wŁ.kwotę 10030,17 (dziesięć tysięcy trzydzieści 17/100) złotych wraz z ustawowymiodsetkami od dnia 24 października 2008 roku do dnia zapłaty; 2 oddala powództwo w pozostałej części; 3 zasądza od(...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąz siedzibąwP.na rzecz(...)D.,(...) spółka jawnaz siedzibą wŁ.2 919,00 (dwa tysiące dziewięćset dziewiętnaście) złotych tytułem zwrotukosztów procesu. SSO J. Wawrowski
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Warszawie date: '2013-01-21' department_name: XVI Wydział Gospodarczy judges: - Jan Wawrowski legal_bases: [] recorder: sekretarz sądowy Agata Szymańska signature: XVI GC 17/11 ```
152005100000503_I_C_000193_2017_Uz_2018-01-18_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt: I C 193/17 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 18 stycznia 2018 r. Sąd Rejonowy w Jędrzejowie I Wydział Cywilny w składzie następującym: Przewodniczący: SSR Katarzyna Wysoczyńska Protokolant: starszy sekretarz sądowy Romualda Rubinkowska po rozpoznaniu w dniu 18 stycznia 2018 r. w Jędrzejowie na rozprawie sprawy z powództwaB. W.,K. W.,E. W. przeciwkoTowarzystwu (...) S.A.wW. o zapłatę I zasądza od pozwanegoTowarzystwa (...) Spółka AkcyjnawW.na rzecz powodaB. W.kwotę 5600 zł (pięć tysięcy sześćset złotych) z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 29 listopada 2016 roku do dnia zapłaty II oddala powództwoB. W.w pozostałej części III zasądza od pozwanegoTowarzystwa (...) Spółka AkcyjnawW.na rzecz powódkiK. W.kwotę 5600 zł (pięć tysięcy sześćset złotych) z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 29 listopada 2016 roku do dnia zapłaty IV oddala powództwoK. W.w pozostałej części V zasądza od pozwanegoTowarzystwa (...) Spółka AkcyjnawW.na rzecz powódkiE. W.kwotę 10.000 zł (dziesięć tysięcy złotych) z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 7 grudnia 2016 roku do dnia zapłaty VI oddala powództwoE. W.w pozostałej części VII zasądza na rzecz pozwanegoTowarzystwa (...) Spółka AkcyjnawW.od powodaB. W.kwotę 443,40 zł (czterysta czterdzieści trzy złote 40/100) tytułem zwrotu kosztów procesu VIII zasądza na rzecz pozwanegoTowarzystwa (...) Spółka AkcyjnawW.od powódkiE. W.kwotę 1382,84 zł (jeden tysiąc trzysta osiemdziesiąt dwa złote 84/100) tytułem zwrotu kosztów procesu IX zasądza na rzecz pozwanegoTowarzystwa (...) Spółka AkcyjnawW.od powódkiK. W.kwotę 724,40 zł (siedemset dwadzieścia cztery złote 40/100) tytułem zwrotu kosztów procesu X nakazuje pobrać od strony pozwanejTowarzystwa (...) Spółka AkcyjnawW.na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Jędrzejowie kwotę 280 zł (dwieście osiemdziesiąt złotych) tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych XI odstępuje od obciążania powódkiK. W.nieuiszczonymi kosztami sądowymi Sygn. akt I C 193/17 UZASADNIENIE Wyroku z dnia 18 stycznia 2018 roku W dniu 13 lipca 2017 roku do tut. Sądu wpłynął pozewK. W.przeciwkoTowarzystwu (...) Spółka AkcyjnawW.o zapłatę kwoty 14.000 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 11 listopada 2016 roku do dnia zapłaty oraz zwrot kosztów procesu. W uzasadnieniu swego żądania powódka wskazała, że kwota objęta żądaniem stanowi zadośćuczynienie za śmierć dziadkaS. T., jaka miała miejsce w dniu 19 października 2005 roku w związku z wypadkiem komunikacyjnym, którego sprawca posiadał OC u strony pozwanej. Powódka wskazała, że śmierć dziadka była dla niej ogromną stratą, wiąże się nadal z poczuciem żalu. Powódka wskazała, że pomimo upływu czasu nadal nie może pogodzić się z brakiem dziadka, z którym wiązała ją silna więź emocjonalna.K. W.wskazała, że strona pozwana nie wypłaciła jej żadnej kwoty zadośćuczynienia w postępowaniu przesądowym. Nadto powódka wskazała, że akceptuje 30 % przyczynienie dziadka do swej śmierci (sygn. akt I C 193/17). W dniu 13 lipca 2017 roku do tut. Sądu wpłynął pozewB. W.przeciwkoTowarzystwu (...) Spółka AkcyjnawW.o zapłatę kwoty 14.000 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 30 października 2016 roku do dnia zapłaty oraz zwrot kosztów procesu. W uzasadnieniu swego żądania powód wskazał, że kwota objęta żądaniem stanowi zadośćuczynienie za śmierć dziadkaS. T., jaka miała miejsce w dniu 19 października 2005 roku w związku z wypadkiem komunikacyjnym, którego sprawca posiadał OC u strony pozwanej. Powód wskazał, że śmierć dziadka była dla niego ogromną stratą, wiąże się nadal z poczuciem żalu. Powód wskazał, że pomimo upływu czasu nadal nie może pogodzić się z brakiem dziadka, z którym wiązała go silna więź emocjonalna.B. W.wskazał, że strona pozwana nie wypłaciła mu żadnej kwoty zadośćuczynienia w postępowaniu przesądowym. Nadto powód wskazał, że akceptuje 30 % przyczynienie dziadka do swej śmierci (sygn. akt I C 195/17). Postanowieniem Sądu Rejonowego w Jędrzejowie z dnia 17 lipca 2017 roku sprawa sygn. akt I C 195/17 została połączona do wspólnego rozpoznania ze sprawą sygn. akt I C 193/17. W dniu 13 lipca 2017 roku do tut. Sądu wpłynął pozewE. W.przeciwkoTowarzystwu (...) Spółka AkcyjnawW.o zapłatę kwoty 41.500 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 27 listopada 2016 roku do dnia zapłaty oraz zwrot kosztów procesu. W uzasadnieniu swego żądania powódka wskazała, że kwota objęta żądaniem stanowi zadośćuczynienie za śmierć ojcaS. T., jaka miała miejsce w dniu 19 października 2005 roku w związku z wypadkiem komunikacyjnym, którego sprawca posiadał OC u strony pozwanej. Powódka wskazała, że śmierć ojca była dla niej ogromną stratą, wiąże się nadal z poczuciem żalu. Powódka wskazała, że pomimo upływu czasu nadal nie może pogodzić się z brakiem ojca, z którym wiązała ją silna więź emocjonalna.E. W.wskazała, że strona pozwana wypłaciła jej kwotę 4000 zł tytułem zadośćuczynienia w postępowaniu przesądowym. Nadto powódka wskazała, że akceptuje 30 % przyczynienie ojca do swej śmierci (sygn. akt I C 194/17). Postanowieniem Sądu Rejonowego w Jędrzejowie z dnia 28 września 2017 roku sprawa sygn. akt I C 194/17 została połączona do wspólnego rozpoznania ze sprawą sygn. akt I C 193/17. W odpowiedzi na pozew z dnia 9 sierpnia 2017 roku strona pozwana wniosła o oddalenie powództwaE. W.i zasądzenie kosztów procesu, przyznając, że sprawca wypadku komunikacyjnego, w którym zginął ojciec powódki posiadał ubezpieczenie OC u strony pozwanej. Strona pozwana wskazał, że przyczynienie zmarłego do śmierci winno wynosić co najmniej 50 %. Strona pozwana wskazała również, że wysokość zadośćuczynienia jest nadmiernie wygórowana, a wypłacona powódce kwota 4000 zł rekompensuje ujemne następstwa śmierci ojca zarówno w jej sferze materialnej jak i niematerialnej. Nadto strona pozwana wskazała, że powódce wypłacono także kwoty związane z pogorszeniem się jej warunków życiowych po śmieci ojca i częściowy zwrot kosztów pogrzebu (k. 133-137). W odpowiedzi na pozew z dnia 16 października 2017 roku strona pozwana wniosłao oddalenie powództwaB. W.i zasądzenie kosztów procesu, przyznając, że sprawca wypadku komunikacyjnego, w którym zginął dziadek powoda posiadał ubezpieczenie OC u strony pozwanej. Strona pozwana wskazał, że przyczynienie zmarłego do śmierci winno wynosić co najmniej 50 %. Strona pozwana wskazała również, że wysokość zadośćuczynienia jest nadmiernie wygórowana, a powód nie wykazał, że ze zmarłym wiązała go szczególna więź uzasadniająca przyznanie zadośćuczynienia (k. 251-256). W odpowiedzi na pozew z dnia 27 października 2017 roku strona pozwana wniosłao oddalenie powództwaK. W.i zasądzenie kosztów procesu, przyznając, że sprawca wypadku komunikacyjnego, w którym zginął dziadek powódki posiadał ubezpieczenie OC u strony pozwanej. Strona pozwana wskazała, że przyczynienie zmarłego do śmierci winno wynosić co najmniej 50 %. Strona pozwana wskazała również, że wysokość zadośćuczynienia jest nadmiernie wygórowana, a powódka nie wykazała, że ze zmarłym wiązała ją szczególna więź uzasadniająca przyznanie zadośćuczynienia (k. 251-256). Sąd ustalił następujący stan faktyczny: Wyrokiem z dnia 23 lutego 2006 roku Sąd Rejonowy w Jędrzejowie w sprawie sygn. akt II K 21/06 uznałJ. B.za winnego tego, że w dniu 19 października 2005 rokuwP.nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w ten sposób, że kierując samochodem ciężarowym markiM.nr rej. (...)nie zachował należytej ostrożności jazdy, niewłaściwie obserwując sytuację na drodze skutkiem czego nie zachował bezpiecznego odstępu od wyprzedanego ciągnika rolniczegomarki U. (...)nr rej (...)kierowanego przezG. W., doprowadzając do uderzeniaw tyle lewe koło ciągnika w wyniku czego pasażer ciągnikaS. T.doznał urazu czaszkowo – mózgowego następstwie którego zmarł na miejscu tj. popełnienia przestępstwazart. 177 § 2 kk. S. T.podróżował ciągnikiem w miejscu do tego nieprzeznaczonym. Dowód: akta sygn. II K 21/06 Sądu Rejonowego w Jędrzejowie. S. T.był dziadkiemK. W.iB. W.oraz ojcemE. W.. S. T.orazK. W.,B. W.iE. W.zamieszkiwali razem w jednym gospodarstwie domowym.S. T.był wdowcem, pomagałE. W.w prowadzeniu gospodarstwa rolnego, które przekazał jej wcześniej, nadto pomagał w wychowaniuK. W.iB. W.. Z wnukami spędzał dużo czasu opowiadając im o swoim życiu, pracy kierowcy, uczył łowić ryby, zbierać grzyby, odprowadzał na autobus szkolny, a także pomagał w odrabianiu lekcji, często chodził na spacery i jeździł na wycieczki rowerowe. E. W.mogła liczyć na pomoc ojca i jego radę, wsparcie w podejmowaniu trudnych życiowo decyzji. Po śmierciS. T.powodowie płakali, śmierć ojca i dziadka była dla niech szokiem,K. W.iB. W.przez tydzień nie chodzili do szkoły. Po śmierciS. T.powodowie nie korzystali z pomocy psychologa lub psychiatry. Powodowie do tej pory wspominająS. T., części jeżdżą na jego grób, a także na miejsce wypadku, gdzieE. W.wraz z bratem postawiła krzyż. W domu powodów znajduje się wiele zdjęćS. T.. W momencie śmieciS. T.,E. W.miała 32 lata,K. W.10 lat, aB. W.9 lat. O śmierci dziadka wnuki dowiedziały się odE. W., a ona sama odH. K.. PowódkaK. W.ma aktualnie 23 lata, jest panną, studiuje pedagogikę i jest na utrzymaniu rodziców, nie ma żadnego majątku. PowódB. W.ma aktualnie 22 lata, jest kawalerem, pracuje jako betoniarz - zbrojarz osiągając z tego tytułu wynagrodzenie w kwocie 1616,75 zł, nie ma żadnego majątku, mieszka z rodzicami. Dowód: oświadczenia majątkowe (k. 7 – 8, 33 – 37, 80 -83), zaświadczenie (k. 68), zeznania świadkaH. K.(k. 460v – 461 + nagranie rozprawy z dnia 18 stycznia 2018 roku), zeznania świadkaM. Z.(k. 461+ nagranie rozprawy z dnia 18 stycznia 2018 roku), zeznania powódkiE. W.(k. 461 v + nagranie rozprawy z dnia 18 stycznia 2018 roku), zeznania powódkiK. W.(k. 461 v – 462 + nagranie rozprawy z dnia 18 stycznia 2018 roku), zeznania powodaB. W.(k. 462 + nagranie rozprawy z dnia 18 stycznia 2018 roku), Wyrokiem z dnia 15 grudnia 2006 roku Sąd Rejonowy w Jędrzejowie w sprawie sygn. akt I C 63/06 zasądził od(...) S.A.na rzeczE. W.kwotę 5222,06 zł tytułem zwrotu kosztów pogrzebuS. T., kosztu wystawienia nagrobka, dodatkowych kosztów z tym związanych oraz odszkodowania z tytułu pogorszenia sytuacji życiowej powódki po śmierci ojca. Orzekając w przedmiotowej sprawie, Sąd ustalił przyczynienie się zmarłego do swej śmierci na 30 %. Dowód:akta sygn. I C 63/06. Pismem z dnia 20 października 2016 roku(...) S.A.odmówiłoB. W.wypłaty jakiejkolwiek kwoty tytułem zadośćuczynienia za śmierćS. T.. Pismem z dnia 3 listopada 2016 roku(...) S.A.odmówiłoK. W.wypłaty jakiejkolwiek kwoty tytułem zadośćuczynienia za śmierćS. T.. Pismem z dnia 6 grudnia 2016 roku(...) S.A.przyznałoE. W.kwotę 8000 zł tytułem zadośćuczynienia za śmierćS. T., a następnie wypłaciło kwotę 4000 zł przy przyjęciu 50 % przyczynienia sięS. T.do szkody. W mailu z dnia 28 listopada 2016 roku strona pozwana zaproponowała powodom ugodę poprzez przyznanieK. W.iB. W.kwot po 4000 zł, aE. W.kwoty 10.000 zł i przyjęcie 50 % przyczynienia. Powodowie nie odpowiedzieli na propozycje strony pozwanej z dnia 28 listopada 2016 roku. Dowód:pisma (k. 17-18, 43 -44, 121-122, 142-143), mail (k. 186). Sąd zważył co następuje: PowództwaE. W.,B. W.orazK. W.są zasadne częściowo. Ustawą z dnia 30 maja 2008 roku o zmianieustawy kodeks cywilnyoraz niektórych ustaw (Dz. U. 2008 rok nr 116 poz. 731) dokodeksu cywilnegowprowadzono przepisart. 446 § 4 kc, zgodnie z którym Sąd może przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Wskazany przepis znajduje zastosowanie jedynie do przypadków, gdy zdarzenie wywołujące szkodę nastąpiło po dniu 3 sierpnia 2008 roku (wyrok SN z dnia 25 maja 2011 roku II CSK 537/10 lex 846563). Natomiast w przypadku, gdy zdarzenie takie nastąpiło przed wskazaną datą (jak w przedmiotowej sprawie) możliwość dochodzenia stosowanej kwoty zadośćuczynienia, jako naprawienia własnej krzywdy, doznanej poprzez naruszenie dobra osobistego w związku za śmierć osoby najbliżej, wynika zart. 448 kcw zw. zart. 24 § 1 kc( uchwała SN z dnia 27.10.2010 rok III CZP 76/10 OSNC –ZD 2011nr B poz. 143; uchwała SN z dnia 13.07.2011 roku III CZP 32/11 lex 950584). Zgodnie z przepisemart. 448 kcw razie naruszenia dobra osobistego Sąd może przyznać temu, czyje dobro zostało naruszone odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Na podstawie wskazanego przepisu kompensowana jest krzywda, a więc szkoda o charakterze niemajątkowym, wywołana naruszeniem dobra osobistego, polegająca na fizycznych dolegliwościach i psychicznych cierpieniach pokrzywdzonego (Adam Olejniczak „Komentarz do art. 448 kc – lex omega). Wskazany przepis jest związany z przepisemart. 24 § 1 kc, na podstawie którego ten czyje dobro osobiste zostało naruszone może żądać zadośćuczynienia na zasadach określonych w przepisachkodeksu cywilnego. Przesłanką odpowiedzialności na podstawie wskazanych przepisów jest bezprawność i zawinienie w działaniu sprawcy. W niniejszej sprawie strona pozwana nie kwestionowała co do zasady swej odpowiedzialności za zdarzenie z dnia 19 października 2005 roku jako zakładu ubezpieczeń, w którym ubezpieczony był sprawca wypadku. Z tych też względów Sąd uznał wskazaną okoliczność jako niesporną między stronami. Zgodnie z przepisem art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz pojazdu lub kierujący nim są zobowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z tym ruchem pojazdu szkodę, której następstwem jest m.in. śmierć uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia. Odpowiedzialność zakładu ubezpieczeń w ramach odpowiedzialności OC posiadacza pojazdu mechanicznego jest wyznaczona odpowiedzialnością ubezpieczonego, a poszkodowany jest uprawniony do domagania się również zadośćuczynienia za krzywdę związaną ze śmiercią osoby najbliżej. Zgodnie ze stanowiskiem SN przedstawionym w uchwale z dnia 7 listopada 2012 roku III CZP 67/12, § 10 ust. 1 rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 24.03.2000 roku w spawie ogólnych warunków ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem pojazdu (Dz. U 2000 rok nr 26 poz.310 z późn. zm) nie wyłączał z zakresu odpowiedzialności zadośćuczynienia za krzywdę osoby, wobec, której zakład ubezpieczeń ponosi odpowiedzialność na podstawie przepisuart. 448 kc.W ocenie Sądu uchwała ta znajduje zastosowanie również i przy zastosowaniu przepisu art. 34 cytowanej ustawy, z uwzględnieniem faktu, że treść przepisu art. 34 ust. 1 powtarza uregulowanie jak § 10 ust. 1 wskazanego rozporządzenia. Przepisart. 448 kc, będący podstawą rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie, dotyczy roszczeń o charakterze niemajątkowym, które mają rekompensować krzywdę związaną z bólem wynikającym z przedwczesnej utraty bliskiej osoby, a także pozwolić wrócić do życia codziennego już bez tej osoby. Roszczenie zart. 448 kcdotyczy zarówno cierpień psychicznych, jak i fizycznych, zarówno tych aktualnych, jak i tych które mogą nastąpić w przyszłości, stanowi zatem rekompensatę za całą krzywdę związaną ze śmiercią najbliżej osoby w skutek zdarzenia objętego obowiązkowym ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów. Przepisart. 23 kczawiera jedynie przykładowe wyliczenie dób osobistych podlegających ochronie prawnej, nie określając samej definicji tych dóbr. Z treści tego przepisu wynika, że istnieje wiele dóbr osobistych korzystających z ochrony, a te dobra to pewne wartości nierozerwalnie związane z jednostką ludzką. Katalog dób osobistych jest zmienny i uzależniony także od zmieniających się warunków społecznych, co powoduje, że jedne dobra mogą zanikać a pojawiać się inne (St. Dmowski i St. Rudnicki „Komentarz do kodeksu cywilnego, księga pierwsza, część ogólna” Wydawnictwo Prawnicze Warszawa 2001 rok). Ocena tego czy dane dobro mieści się w katalogu dóbr chronionych wskazanymi przepisami zależy od Sądu rozpoznającego konkretny przypadek. Niewątpliwie do kręgu dób osobistych należą więź rodzinna, pomięć o zmarłej osobie. Nie każda jednak więź rodzinna mieści sięw katalogu dób osobistych, należy do niego jedynie taka więź, której zerwanie wiąże sięz poczuciem krzywdy, bólem i cierpieniem, tylko w takim wypadku bowiem śmierć osoby najbliżej powoduje naruszenie dobra osobistego osoby emocjonalnie związanej ze zmarłym,a co za tym idzie wiąże się z możliwością dochodzenia stosownego zadośćuczynienia; ciężar udowodnienia istnienia więzi rodzinnej podlegającej ochronie spoczywa na osobie domagającej się przyznania zadośćuczynienia (uchwała SN z dnia 13 lipca 2011 roku III CZP 32/11 Lex 950584). W ocenie Sądu każdy z powodów udowodnił, że w wyniku zdarzenia z dnia 19.10.2005 roku, w którym zginąłS. T.doszło do naruszenia ich dóbr osobistych w postaci więzi rodzinnej z dziadkiem (K. W.iB. W.) oraz ojcem (E. W.). PowodowieK. W.iB. W.byli związani ze zmarłym,z którym spędzali wiele wolnego czasu, dziadek pełnił rolę uzupełniającą w zakresie wychowania małoletnich wtedy powodów z uwagi na to, że ich ojciec pracował. ToS. T.miał do powodów cierpliwość przy odrabianiu lekcji, opowiadał im o swym życiu, spędzał czas wolny, zainteresowałB. W.wędkarstwem. W ocenie Sądu fakt, że powodowie mieszkali razem ze zmarłym stworzył pomiędzy nimi silniejszą więź od tej jaka istnieje pomiędzy wnukami a dziadkami, gdy nie zamieszkują razem. O tej silniej więzi nie tylko wspominali powodowie, ale i osoba obca – świadekM. Z.. Sąd dał wiarę powodomK. W.iB. W., że śmierć dziadka była dla nich duża stratą. W ocenie Sądu fakt, że byli mali w chwili śmierci dziadka spotęgował u nich w początkowym okresie po jego śmierci uczucie żalu. W ocenie Sądu także powódkaE. W.było mocno związana z ojcem. Był on jej doradcą, razem prowadzili gospodarstwo domowe, pozostawali w dobrych relacjach. Zdarza się faktycznie, że gdy dzieci dorastają, to ich więź z rodzicami ulega rozluźnieniu, ale w ocenie Sądu fakt, żeE. W.mieszkała cały czas z ojcem, tej więzi nie osłabił, cały czas była ona mocna i dlatego zdaniem SąduE. W.na pewno bardzo przeżyła śmierć ojca, który gwałtownie zniknął z jej życia. Po śmierciS. T.wszyscy powodowie byli w stanie tzw. żałoby, do dziś odczuwają jego brak zwłaszcza w sytuacjach związanych z uroczystościami rodzinnymi, świętami. Powodowie na dzień dzisiejszy zdaniem Sądu pogodził się ze śmierciąS. T., choć odczucia związane z jego śmiercią tkwią w nich nadal, o czym może świadczyć fakt, że nadal go wspominają i miłe spędzane z nim chwile, odwiedzają jego grób oraz miejsca zdarzenia. Okoliczności powyższe wynikają z wiarygodnych zeznań każdego powodów oraz wiarygodnych zeznań świadkówM. Z.orazH. K.. Należy dodać, że strona pozwana nie złożyła żadnych dowodów, które podważyłby wiarygodność zeznań wskazanych osób. Przepisy nie dają odpowiedzi jakimi przesłankami należy się kierować przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia, pozostawiając ustalanie kryteriów Sądowi orzekającemuw konkretnej sprawie, przy uwzględnieniu okoliczności całokształtu danej sprawy. Zadośćuczynienie pełni formę kompensacyjną, stanowi przybliżony ekwiwalent za doznaną przez pokrzywdzonego szkodę niemajątkową, ma służyć powetowaniu nieprzyjemnych doznań poszkodowanego dzięki satysfakcji płynącej z możliwości dysponowania środkami finansowymi od osoby odpowiedzialnej za krzywdę, przy czym wysokość wskazanego zadośćuczynienia nie może prowadzić do wzbogacenia poszkodowanego, nie może być nadmiernie wygórowane w stosunku do doznanej krzywdy i aktualnych stosunków majątkowych społeczeństwa, a więc winno być utrzymane w rozsądnych granicach (Komentarz do kodeksu cywilnego pod. Red. E. Gniewka Wydawnictwo LexisNexis Warszawa 2008 rok; A. Mączyński „Zadośćuczynienie pieniężne za krzywdę spowodowana naruszeniem dobra osobistego. Geneza, charakterystyka i ocena obowiązującej regulacji” w „Odpowiedzialność Cywilna. Księga pamiątkowa ku czci Profesora Adama Szpunara” Zakamycze 2004 rok; wyrok SN z dnia 26.02.1962 roku 4 Cr 902/61 OSNCP 1963 rok poz. 105; wyrok SN z dnia 14.02.2008 roku IICSK 536/07 lex 461725; wyrok z dnia 27.02.2004 roku V CK 282/2003 lex 1837777). Jak wskazano wyżej Sąd decydując o wysokości kwot każdego z zadośćuczynień miał na uwadze intensywność więzi jaka wiązała każdego z powodów zeS. T.oraz intensywność przeżyć każdego z powodów związanych z jego śmiercią. Orzekając w zakresie wysokości zadośćuczynienia Sąd także wziął pod uwagę okres czasu jaki upłynął od dnia śmierciS. T.i aktualną stację życiowa każdego powodów.B. W.ma dobrą pracę,K. W.studiuje, aE. W.nadal jest mężatka i mieszka w gospodarstwie przekazanym jej przez ojca. W ocenie Sądu każdy z powodów choć aktualnie nadal odczuwa brakS. T., to jednak ich odczucia już są znacząco inne od tych jaki wystąpiły zaraz po śmierciS. T., co miało miejsce ponad 12 lat temu. Istotne jest i to, że powodowie od dnia śmieciS. T.do dnia wyrokowania nie korzystali z pomocy psychologa czy też psychiatry, zatem odczucia ich po śmierci zamarłego choć niewątpliwe były duże, to nie były one tak poważne, aby wiązały się z koniecznością szukania pomocy u specjalisty. Sąd uznał, przy uwzględnieniu wskazanych wyżej okoliczności, że żądanie powodaB. W.w zakresie zasądzenia kwoty 14.000 zł jest nadmiernie wygórowane,w przypadku uwzględnienia powództwa w tej wysokości doszłoby do wzbogacenia powoda, a zasądzona kwota nie stanowiłyby jedynie rekompensaty związanej z doznanymi przez niego krzywdami. W ocenie Sądu powodowiB. W.należy się kwota 8.000 zł, która jest adekwatna do naruszonych dóbr osobistych w postaci krzywdy związanej ze zerwaniem więzi z dziadkiem, którego nigdy nie zobaczy. Jednocześnie zasądzona kwoty uwzględnia poziom zamożności społeczeństwa, jak również samego powoda. Sąd uznał, przy uwzględnieniu wskazanych wyżej okoliczności, że żądanie powódkiK. W.w zakresie zasądzenia kwoty 14.000 zł jest nadmiernie wygórowane, w przypadku uwzględnienia powództwa w tej wysokości doszłoby do wzbogacenia powódki, a zasądzona kwota nie stanowiłyby jedynie rekompensaty związanej z doznanymi przez nią krzywdami. W ocenie Sądu powódceK. W.należy się kwota 8.000 zł, która jest adekwatna do naruszonych dóbr osobistych w postaci krzywdy związanej ze zerwaniem więzi z dziadkiem, którego nigdy nie zobaczy. Jednocześnie zasądzona kwoty uwzględnia poziom zamożności społeczeństwa, jak również samego powódki. Sąd doszedł do przekonania, że brak było podstaw do różnicowania sytuacjiB. W.iK. W.. Oboje byli tak samo traktowani przezS. T.i w bardzo podobny sposób odczuli jego śmierć. Nadto sami powodowie nie wskazywali na to, że któreś z nich było silniej związane dziadkiem i bardziej przeżyło jego śmierć. Sąd uznał, przy uwzględnieniu wskazanych wyżej okoliczności, że żądanie powódkiE. W.w zakresie zasądzenia kwoty 41.500 zł jest nadmiernie wygórowane, w przypadku uwzględnienia powództwa w tej wysokości doszłoby do wzbogacenia powódki, a zasądzona kwota nie stanowiłyby jedynie rekompensaty związanej z doznanymi przez nią krzywdami. W ocenie Sądu powodowiE. W.należy się kwota 20.000 zł, która jest adekwatna do naruszonych dóbr osobistych w postaci krzywdy związanej ze zerwaniem więzi z ojcem, którego nigdy nie zobaczy. Jednocześnie zasądzona kwoty uwzględnia poziom zamożności społeczeństwa, jak również samego powódki. W ramach niniejszego postępowania przedmiotem rozstrzygnięcia była również kwestia przyczynienia sięS. T.do własnej śmierci, a tym samym miarkowania przyznanego zadośćuczynienia. Zgodnie z przepisemart. 362 kcjeżeli poszkodowany przyczynił się do powstania lub zwiększenia szkody, obowiązek jej naprawienia ulega odpowiedniemu zmniejszeniu, stosownie do okoliczności a zwłaszcza stopnia winy obu stron. O przyczynieniu się poszkodowanego mówimy wtedy, gdy zachowanie poszkodowanego może być uznane za jedno z ogniw prowadzących do ostatecznego skutku w postaci szkody, a jednocześnie przyczynę konkurencyjną do przyczyny przypisanej osobie odpowiedzialnej (Agnieszka Rzetecka – Gil - komentarz do przepisu art. 362 kc – lex). Przyczynienie się poszkodowanego do szkody ma miejsce wówczas, gdy jego zachowanie jest adekwatną współprzyczyną powstania szkody lub jej zwiększenia (wyrok SN z dnia 20.06.1972 roku II PR 164/72 lex 7098). Decyzja o obniżeniu odszkodowania jest zawsze uprawnieniem Sądu, przy czym winna ona być podjęta po rozważeniu wszystkich okoliczności sprawy (wyrok SN z dnia 29.10.2008 rok IV CSK 228/08 Biuletyn SN 2009 rok nr 1 s. 12). W ocenie Sądu sam fakt przyczynienia sięS. T.do swej śmieci nie był między stronami sporny, sporna była natomiast jego wysokość. Sąd orzekając w tym zakresie miał na uwadze ustalenia w sprawie sygn. akt I C 63/06 Sądu Rejonowego w Jędrzejowie i zdaniem Sądu zasadnym było przyjęcie stanowiska strony powodowej i ustalenie tego przyczynienia na 30 %. Brak było podstaw do różnicowania tego stopnia przyczynienia w zakresie tego samego zdarzenia przy przyjęciu podstaw do ustalenia należnych powodom zadośćuczynień oraz wcześniejszych ustaleń w zakresie przyznania odszkodowania w związku z pogorszeniem sytuacji życiowej powódkiE. W.oraz zwrotu poniesionych przez nią m.in. kosztów pogrzebu. Dodać należy, że w sprawie sygn. akt I C 63/06 stroną pozwaną była także(...) S.A., a zatem ustalony stopień przyczynienia był jej znany, a w niniejszej sprawie strona pozwana nie przedstawiła żadnych dowodów, które pozwoliłby przyjąć wyższy stopień tego przyczynienia. Przy uwzględnieniu wskazanego przyczynienia się Sąd zasądził ostatecznie na rzecz powodaB. W.iK. W.kwoty po 5600 zł ( 30% z 8.000 zł). Natomiast na rzecz powódkiE. W.zasądzono kwotę 10.000 zł. Kwotę ta obliczono w następujący sposób: 20.000 zł x 30 %= 14.000 zł – 4000 zł = 10.000 zł. Kwota 4000 zł o jaka pomniejszono należne powódceE. W.zadośćuczynienie stanowiła niesporną kwotę zadośćuczynienia wypłaconą jej w ramach postępowania przesądowego. Odsetki od kwoty zadośćuczynień należnychK. W.iB. W.zasądzono od dnia 29 listopada 2016 roku, czyli od dnia następnego po dacie ostatecznej propozycji strony pozwanej co do wypłaty każdemu z powodów kwot zadośćuczynień. Propozycja ta została zawarta w mailu, na który powodowie nie odpowiedzieli. W ocenie Sądu od tej właśnie daty strona pozwana był w zwłoce wobec każdego ze wskazanych powodów. Odsetki od kwot zadośćuczynienia należnegoE. W.zasądzono od dnia 7 grudnia 2016 roku, czyli od dnia następnego po dacie ostatecznej propozycji strony pozwanej co do wypłaty powódce kwoty zadośćuczynienia W ocenie Sądu od tej właśnie daty strona pozwana był w zwłoce wobec każdego ze wskazanych powodów. W pkt II, IV i VI oddalono żądanie ponad kwoty zasądzone oraz żądania dotyczące odsetek za okresy wcześniejsze niż ustalone. O kosztach procesu co do powództwaB. W.orzeczono wpkt VIIna podstawieart. 98 § 1 kpcw zw. zart. 100 kpciart. 108 kpc. Powód wygrał w 40 % w stosunku do swych żądania, a strona pozwana w 60 % . Powód w niniejszej sprawie poniósł następujące koszty procesu w łącznej kwocie 4334 zł : - kwota 34 zł tytułem opłat skarbowych od pełnomocnictw - opłata od pozwu w kwocie 700 zł - kwota 3600 zł tytułem wynagrodzenia pełnomocnika ustalona na podstawie § 2 pkt 5 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 września 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych. Zatem ze wskazanej kwoty powodowi należała się kwota 1733,60 zł. Strona pozwana poniosła w sprawie koszty procesu w kwocie 3634 zł na która złożyły się: - kwota 34 zł tytułem opłat skarbowych od pełnomocnictw - kwota 3600 zł tytułem wynagrodzenia pełnomocnika ustalona na podstawie § 2 pkt 5 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 września 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych. Zatem ze wskazanej kwoty należy się stronie pozwanej kwota 2180,40 zł. Po odjęciu wskazanych kwot otrzymano ostatecznie kwotę 443,40 zł zasądzoną w pkt VII wyroku. O kosztach procesu co do powództwaK. W.orzeczono wpkt IXna podstawieart. 98 § 1 kpcw zw. zart. 100 kpciart. 108 kpc. Powódka wygrał w 40 % w stosunku do swych żądania, a strona pozwana w 60 % . Powódka w niniejszej sprawie poniósł następujące koszty procesu w łącznej kwocie 3634 zł : - kwota 34 zł tytułem opłat skarbowych od pełnomocnictw - kwota 3600 zł tytułem wynagrodzenia pełnomocnika ustalona na podstawie § 2 pkt 5 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 września 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych. Zatem ze wskazanej kwoty powódce należała się kwota 1453,60 zł. Strona pozwana poniosła w sprawie koszty procesu w kwocie 3634 zł na która złożyły się: - kwota 34 zł tytułem opłat skarbowych od pełnomocnictw - kwota 3600 zł tytułem wynagrodzenia pełnomocnika ustalona na podstawie § 2 pkt 5 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 września 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych. Zatem ze wskazanej kwoty należy się stronie pozwanej kwota 2180,40 zł. Po odjęciu wskazanych kwot otrzymano ostatecznie kwotę 724,40 zł zasądzoną w pkt IX wyroku. O kosztach procesu co do powództwaE. W.orzeczono wpkt VIIIna podstawieart. 98 § 1 kpcw zw. zart. 100 kpciart. 108 kpc. Powódka wygrała w 24 % w stosunku do swych żądania, a strona pozwana w 76 % . Powódka w niniejszej sprawie poniósł następujące koszty procesu w łącznej kwocie 5709 zł : - kwota 34 zł tytułem opłat skarbowych od pełnomocnictw - opłata od pozwu w kwocie 2075 zł - kwota 3600 zł tytułem wynagrodzenia pełnomocnika ustalona na podstawie § 2 pkt 5 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 września 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych. Zatem ze wskazanej kwoty powodowi należała się kwota 1370,16 zł. Strona pozwana poniosła w sprawie koszty procesu w kwocie 3634 zł na która złożyły się: - kwota 34 zł tytułem opłat skarbowych od pełnomocnictw - kwota 3600 zł tytułem wynagrodzenia pełnomocnika ustalona na podstawie § 2 pkt 5 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 września 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych. Zatem ze wskazanej kwoty należy się stronie pozwanej kwota 2761,84 zł. Po odjęciu wskazanych kwot otrzymano ostatecznie kwotę 1382,84 zł zasądzoną w pkt VIII wyroku. W pkt X wyroku orzeczono na mocyart. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych. Kwota 280 zł tanowi 40 % z kwoty 700 zł stanowiącej opłatę od pozwu, od uiszczenia której została zwolnionaK. W.. W związku z przegraniem przez stronę pozwaną co do 40 % w stosunku do żądania tej powódki zasadne stało się pobranie od(...) S.A.wskazanej kwoty jako nieuiszczonych kosztów sądowych. W pkt XI orzeczono na mocy art. 113 ust. 4 wskazanej ustawy mając na uwadze charakter i wysokość kwoty zasądzonej na rzeczK. W., a także i jej sytuację życiową. Jest ona bezrobotna studentką, pozostającą na utrzymaniu rodziców.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Jędrzejowie date: '2018-01-18' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Katarzyna Wysoczyńska legal_bases: - art. 177 § 2 kk - art. 446 § 4 kc - art. 98 § 1 kpc - art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych recorder: starszy sekretarz sądowy Romualda Rubinkowska signature: I C 193/17 ```
151005100002015_IV_P_000010_2014_Uz_2015-03-19_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt IV P 10/14 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 19 marca 2015 r. Sąd Rejonowy w Inowrocławiu IV Wydział Pracy w składzie następującym: Przewodniczący: SSR Janina Połowińczak Ławnicy: b/ł Protokolant: st. sekr. sądowy Barbara Baranowska po rozpoznaniu w dniu 19 marca 2015 r. w Inowrocławiu sprawyA. G. przeciwkoA. M. (1)iM. M. (1) o ustalenie wypadku przy pracy 1 Oddala powództwo. 2 Kosztami podróży świadków w kwocie 127,20 złotych i kosztami opinii biegłego w kwocie 810,72 złotych obciąża Skarb Państwa. Sygn. akt IV P 10/14 UZASADNIENIE PowódkaA. G.żądała ustalenia, że jej mążD. G. (1)w dniu 27 marca 2013 r. uległ śmiertelnemu wypadkowi przy pracy. Powódka podała, że jej mąż w tym dniu od rana rozwoził pieczywo, jako kierowca i o godzinie 9.40 prowadząc samochód zjechał na przeciwległy pas jezdni, doznał nagłego zatrzymania akcji serca, a lekarz z wezwanego pogotowia ratunkowego stwierdził zgon. PozwaniA. M. (1)iM. M. (1)powództwa nie uznali o wnieśli o jego oddalenie wywodząc, żeD. G. (1)wykonywał swoje czynności pracownicze jak codziennie i brak jest przyczyny zewnętrznej leżącej po stronie zakładu pracy, które przyczyniły się do zawału serca. Sąd ustalił następujący stan faktyczny : D. G. (1)był zatrudniony u pozwanych od 12.08.2002 r. w pełnym wymiarze czasu pracy , na czas nieokreślony , na stanowisku kierowca -sprzedawca. Do jego obowiązków należało załadowanie pieczywa, które produkują pozwani, następnie wyjazd w teren i przekazanie pieczywa do sklepów, skąd należało zabrać też puste opakowania zwrotne. Przesłuchani w sprawie świadkowie nie przedstawili w obowiązkach pracowniczych takich okoliczności czy zdarzeń odnoszących się do specyfiki pracy czy też samegoD. G. (1), które były jakieś nietypowe, nadmiernie obciążające psychicznie i fizycznie, a przedstawiony obraz dni pracy jawił się jako powtarzający się, rutynowy z dużą dozą samodzielności kierowcy co do ułożenia trasy tj. do jakich punktów najpierw dostarczy pieczywo, po ile skrzynek z chlebami przenosi dla odbiorcy. ŚwiadekJ. P. (1)– kierownik produkcji , podała, że chleb rozwoziło około 7 kierowców i wszyscy brali tę samą ilość chleba, ładując się około 4 rano. Podała też, że najcięższy chleb ważył 0,5 kg i w skrzynce mieściło się 10 bochenków chleba. Po rozwiezieniu pieczywa kierowca mógł jechać do domu. Świadkowie pracujący u pozwanych również na takim samym stanowisku jakD. G. (1)zgodnie opisali organizacje i sposób wykonywania pracy związanej z rozwozem pieczywa. Do marca 2014 r. przez 5 lat pracował u pozwanych rozwożąc pieczywo świadekM. O.( k. 135-136) podał, że kierowcy mieli porównywalną ilość sklepów, pozwani nie naciskali, aby pieczywo rozwozić jak najszybciej, określając tę pracę, że wymagała ona zwykłej siły fizycznej i nie była stresująca. Świadek ten pracując przenosił jednorazowo 4-5 skrzynek z pieczywem. Stwierdził też, żeD. G. (1)był już w zakładzie około godz. 11 po rozwozie pieczywa. W dniu śmierciD. G. (1), mówił on do tego świadka, że boli go w klatce piersiowej i ten mu sugerował pójście do lekarza, leczG.powiedział, że pójdzie po południu. ŚwiadekJ. D.również rozwoził pieczywo, potwierdził, że praca wymaga normalnego wysiłku fizycznego, nie jest stresująca i 50% czasu pracy jest to jazda samochodem, 20 % załadowcza, a reszta to rozliczenie, rozmowa. Potwierdził, żeD. G. (1)służbowym samochodem woził drzewo, trociny do domu, przywoził towary jak banany, cebulę, które rozdawał w zakładzie. Również pracujący u pozwanych od grudnia 2009 r. do kwietnia 2011 r., jako kierowca rozwożący pieczywo świadekA. M. (2)potwierdził, że kierowca pracuje od 2 , 3 w nocy do 11, 11.30. Razem zD. G. (1)do 2008 r. pracował też świadekB. Z.przyuczając się jakiś czas do pracy i obsługi trasy. Zeznała, że wymieniony był silny, brał jednorazowa 6,8 skrzynek tj. tyle , aby nie spadły. Według świadka praca była stresująca, gdyż kierownik świadekJ. P. (1)będąca przy załadunku sprawdzała ilość załadowanego towaru. Również do pracy na trasie przyuczał się świadekM. S. (1)jeżdżąc tydzień czasu zD. G. (1)i podał, że widział jakG.brał słupek z 6-ciu skrzynek i zanosił do sklepu, a praca nie wymaga dużej siły fizycznej, lecz trzeba było być obrotnym, aby dostarczyć towar do sklepów. PrzyjacielD. G. (1)świadekJ. P. (2), którzy spotykali się codziennie, stwierdził, żeD. G. (1)był pracą zmęczony, co wynikało z godzin rozpoczęcia, gdyż wstawał o 1.20 a wracał z pracy 14.00, 15.00 i po powrocie z pracy spał. Podał też, że wymieniony często był przeziębiony, skarżył się , że bolą go nogi i kręgosłup, gdyż musiał ze 120 razy wskoczyć na samochód, zeskoczyć, przesuwać skrzynki. Zamówienia na pieczywo zbierała świadekA. S.i rozlicza kierowców. Potwierdziła, że pieczywo rozwoziło 7 kierowców, którzy mają mniej więcej po równą ilość sklepów. Podała też, żeD. G. (1)handlował wśród pracowników różnymi towarami jak kapusta, kurczaki, wędlina i na przykład w skrzynkach miał duże kapusty, które były ciężkie i przynosił je na halę, do biura, ŚwiadekH. T.prowadzący działalność gospodarczą w zakresie bhp był też członkiem komisji powypadkowej. W jego ocenieD. G. (1)nie uległ wypadkowi przy pracy, gdyż zabrakło dwóch elementów przyczyny zewnętrznej i nagłości wypadku, a wystąpił związek z pracą i uraz jako śmierć pracownika. Zatrzymanie akcji serca ocenił jako przyczynę samoistną i brak było przyczyny zewnętrznej w postaci stresu czy wysiłku fizycznego wyzwalającego przyczynę samoistną. Świadek pracę kierowcy rozwożącego pieczywo określił, że wymagała średniej siły fizycznej i nie była to praca stresująca. Powyższe ustalenia potwierdził też świadekH. M.– mąż pozwanej, który pomaga jej w prowadzeniu działalności gospodarczej i znałD. G. (1)od 25 lat i często go widywał. Ocenił pracę kierowcy rozwożącego pieczywo również jako wymagającą małego wysiłku fizycznego i nie stresującą. Podał, żeD. G. (1)miał do obsługi 30 sklepów, brał około 150 skrzynek z pieczywem i widział jak rozładowuje pieczywo niosąc do sklepu po 2 - 3 skrzynki. W skrzynkach z pieczywem były też bułki o łącznej wadze 2 kg, drożdżówki. Zeznał, że rozmawiał z matką zmarłego, która stwierdziła, że jest po 2 zawałach, wszyscy w rodzinie mają problemy z sercem, również bratD.i matka miesiąc po rozmowie zmarła na zawał. Syn zmarłego świadekK. G.stwierdził, że ojciec narzekał na stres związany z pracą, gdyż kilkakrotnie został obciążony za zwrot pieczywa oraz że wynagrodzenie zależało ile rozwiózł towaru i sam budował trasy. Trasa liczyła około 400 km, a praca wymaga wysiłku fizycznego potrzebnego do rozładunku Inne spojrzenie na pracęD. G. (1)miała powódka. Oceniła ją jako ciężką fizycznie, stresującą, często mąż skarżył się, że może być obciążony za brak skrzynek. Podała , że mąż około 2 w nocy wyjeżdżał z domu, wracał o 13.00 i nie handlował w pracy żadnym towarem. W domu nie skarżył się na żadne dolegliwości zdrowotne, nigdy się nie leczył. Zeznająca za stronę pozwanąA. M. (1)nie uznała zdarzenia z dnia 27.03.2013 r. za wypadek przy pracy. Oceniła pozytywnie wykonywanie obowiązków pracowniczych przezD. G. (1)oraz jego cechy charakteru, że był towarzyski, lubił rozmawiać, ale były problemy z rozliczaniem się z pieniędzy za dostarczony towar, co miało miejsce kilka lat temu przywłaszczył 27.000 złotych i to spłacił. Pozwana potwierdziła to co zeznawali inni świadkowie, że do samochodu średnio ładowało się 150, 160 skrzynek z pieczywem i praca wymagała zwykłego wysiłku fizycznego.D. G. (1)na trasie, na której dostarczał pieczywo jeździł od dłuższego czasu i dzień zdarzenia był to typowy dzień pracy. Sąd przesłuchał również świadków pracujących lub prowadzących sklepy, do którychD. G. (1)dostarczał pieczywo.D. G. (1)do świadekM. M. (2)dostarczał 7 bochenków chleba, do świadkaS. F.2 skrzynki pieczywa i wracając o godzinie 9.00, 10.00 otrzymywał pieniądze, do świadekJ. B.o godzinie 7,8 dostarczał 4,5 skrzynek pieczywa, doZ. K.o godzinnie 7, 7.30, doP. Z.o 3.30 4 skrzynki zostawiając je w umówionym miejscu, doW. K.o 2.30, 3 – 6,7 skrzynek i gdy wracał o godzinie 10.00 pobierał pieniądze za towar. Świadek ten podał, żeG.ciągle się spieszył i widać było, że jest przepracowany z powodu dużej liczby punktów i kilometrów. Z zestawienia dostaw pieczywa przezD. G. (1)– skoroszyt wynika, że miał do rozwiezienia w dniach : - 18 marca 2013 r. 628,43 kg, -19 marca 2013 r. 636,11 kg, - 20 marca 2013 r. 654,50 kg, - 21 marca 2013 r. 647,74 kg, -22 marca 2013 r. 638,45 kg, -25 marca 2013 r. 670,95 kg, - 27 marca 2013 r. 628,85 kg – wtorek. Dnia 26 marca 2013 r. korzystał z urlopu wypoczynkowego. W dniu 27 marca 2013 r.D. G. (1)kierując samochodem służbowym ciężarowymV.o dopuszczalnej ładowności 740 kg, wracając do siedziby pozwanych wG.po rozwiezieniu pieczywa, o godzinie 9.40 zjechał na przeciwległy pas jezdni, doznał nagłego zatrzymania akcji serca i zmarł. Z karty zgonu ( k. 21) wynika, że przyczyną zgonu była niewydolność krążeniowo-oddechowa, zatrzymanie akcji serca – zawał. Pozwani w dniu 10 maja 2013 r. sporządziliprotokół Nr (...)ustalenia przyczyn i okoliczności śmierci pracownika w miejscu pracy nie uznając zdarzenia za wypadek przy pracy z uzasadnieniem, że brak przyczyny zewnętrznej zdarzenia, a przyczyna śmierć nie może być uznana za nagłą ( dowód – skoroszyt). W takim stanie faktycznym Sąd dopuścił dowód z opinii lekarza kardiologa na okoliczność, czy w przedmiotowej sprawie można przyjąć istnienie przyczyny zewnętrznej związanej z pracąD. G. (1), która przyczyniła się do jego śmierci w dniu 27 marca 2013 r. Opinię pisemną w sprawie wydał biegły lekarz kardiolog dr n. med.T. K.– dnia 29.12.2014 r. ( k. 178-180). Biegły wydał w sprawie szczegółową opinię odnosząc się do zeznań świadków opisujących pracęD. G. (1), podkreślił, że skarżył się on na bóle w klatce piersiowej, obciążeniu rodzinnym ( matka zmarła na zawał serca, problemy z sercem brata). Biegły w opinii opisał przyczynę wewnętrzną jako przyczynę zgonu z powodu zawału serca. Przyczyna takiego zdarzenia nie jest jasna , może wynikać z choroby niedokrwienia serca np. zawałem serca, z czym można wiązać podawane przez świadków bóle w klatce piersiowej, ale też przyczyną nagłego zgonu może być udar mózgu, choroby aorty, kardiomiopatia. W przedmiotowej sprawie, zdaniem biegłego, brak sekcji zwłok jest znacznym utrudnieniem, zwłaszcza, że brak też jest informacji czy danych na temat schorzeń kardiologicznych. Do przyczyn zewnętrznych biegły zaliczył warunki pracy czy stres psychiczny. Biegły stwierdził, że nie uważa, że warunki pracy były drastycznie trudne, a pracaD. G. (1)w dniu śmierci przebiegała normalnie i nie było żadnego w tym dniu czynnika dodatkowego, gwałtownego, nagłego mającego wpływ na pogorszenie stanu zdrowia. Natomiast stres towarzyszący wykonywaniu pracy nie był tak znaczny by organizm ludzki nie mógł go znieść bez uszczerbku. W konkluzji opinii biegły stwierdził, że nie dostrzega by warunki wykonywania zatrudnienia oraz napięcie psychiczne temu towarzyszące mogły mieć wpływ na wystąpienie zgonu nagłego, być może (co najbardziej prawdopodobne w zaistniałej sytuacji) nagłego zgonu sercowego, zwłaszcza wskutek choroby niedokrwiennej serca, np. zawał serca. Do ewentualnego zawału serca doszło w czasie pracy,ale bez związku z pracą. Sąd w całości podziela opinię biegłego kardiologa, gdyż jest ona szczegółowa, logiczna, uwzględniająca i analizująca też warunki pracy i dlatego Sąd przyjmuje ją do rozstrzygnięcia w sprawie. Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie zeznań stron, świadków:M. M. (2)k. 97,A. M. (2)k. 97098,D. G. (2)k. 98-99,B. Z.k. 99,A. M. (3)k. 99,M. S. (2)k. 99-100,S. F.k. 100,J. B.k. 100,Z. K.k.100-101,P. Z.k. 101,W. K.k. 101,K. G.k. 101,J. P. (2). 101-102,J. D.k. 137,J. P. (1)k. 136,M. O.k. 135-136,A.S.k. 136,H. T.k. 136-137,J. D.k. 137,A.W.k. 137-138,H. M.k. 138 oraz dokumentów : - świadectwa pracy k. 18-19, - aktu zgonu k. 20, - karty statystycznej do karty zgonu k. 21, - historii choroby k. 38-41, - zaświadczenia lekarskiego o zdolności do pracy do maja 2016 r. k. 43, - opinii biegłego lekarza kardiologa k. 178-180, - skoroszytu dot. postępowania pozwanych w zakresie ustalenia przyczyn wypadku, - skoroszytu umowy o świadczenie w zakresie medycyny pracy, bhp, - skoroszytu protokołu Państwowej Inspekcji Pracy w związku z wypadkiem śmiertelnym u pozwanych, - skoroszytu dostawy pieczywa przezD. G. (1)od 18.03.2013 r. do 27.03.2013 r. Sąd nie uznał za udowodnionego faktu, że pracaD. G. (1)w dniu zdarzenia wymagała istotnego i nagłego wysiłku fizycznego, obowiązki pracownicze wykonywał jak codziennie od wielu lat, towar który rozwoził do sklepów w tym dniu był łącznie o przeciętnej wadze jak w poprzednie dni. Sąd daje wiarę zeznaniom świadków i stron, które tworzą jedną całość z poszczególnych elementów zeznań, opisujących przebieg pracy zmarłego, że była to praca samodzielna, nie wymagająca nadmiernego lecz zwykłego wysiłku fizycznego, o również przeciętnym poziomie stresu, który należy umiejscowić w czasie gdyD. G. (1)kierował samochodem na drodze, a nie przy rozładunku, gdyż często z uwagi na specyfikę towaru – pieczywo pozostawiał go w określonym miejscu bez kontaktu z pracownikami sklepu. Sąd zważył, co następuje : Roszczenie powódki nie jest zasadne, gdyżD. G. (1)w dniu 27 marca 2013 r. nie uległ śmiertelnemu wypadki przy pracy. WUstawie z dnia 30.10.2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych( takt jednolity Dz. U. z 2009 r. , Nr 167, poz. 1322 ze zm.) wart. 3określono jakie zdarzenie jest wypadkiem przy pracy. Zgodnie z art. 3.1 za wypadek przy pracy uważa się nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną powodujące uraz lub śmierć, które nastąpiło w związku z pracę: 1 podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika zwykłych czynności lub poleceń przełożonych; 2 Podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika czynności na rzecz pracodawcy, nawet bez polecenia; 3 W czasie pozostawania pracownika w dyspozycji pracodawcy w drodze między siedzibą pracodawcy a miejscem wykonywania obowiązku wynikającego ze stosunku pracy. W przedmiotowej sprawie obszerne postępowanie dowodowe nie wykazało takich okoliczności pracyD. G. (1), które możnaby określić, że miały związek z pracę i były to przyczyny zewnętrzne powodujące śmierć. Przypomnieć należy, żeD. G. (1)od wielu lat i dłuższy okres czasu na tej samej trasie rozwoził pieczywo samochodem ciężarowym o nośności 740 kg. Świadkowie podali, że do samochodu ładował 150,160 skrzynek.. Z dokumentów dostaw pieczywa – skoroszyt wynika, ze średnia waga przewożonych towarów wynosiła 640 kg.D. G. (1)po załadunku w obecności świadekJ. P.wyruszał w trasę, gdzie już samodzielnie bez przełożonych rozwoził pieczywo w kolejności przez siebie ustalonej. W samochodzie miał hak, którym mógł przeciągać skrzynki ( zeznania pozwanej).D. G. (1)przenosił jednorazowo słupek skrzynek w ilości 5-6, jeżeli do danego sklepu było tyle pieczywa. Jeżeli się zważy, że 1 chleb ważył 0,5 kg, a w skrzynce mieściło się 10 chlebów, to 5 skrzynek daje wagę 25 kg., 6 skrzynek 30 kg, co jest dopuszczalna normą dla mężczyzny. Zwrócić też należy uwagę, że świadkowie podnosili, że ilość skrzynek w słupku jest ograniczona nie siłą przenoszącego lecz tym aby skrzynki nie spadły. Sąd nie może przyjąć argumentów rodziny zmarłego ( żony i syna), że praca była stresująca między innymi z powodu tego, że świadekP.sprawdzała ile załadowano pieczywa, lub też tym, że rozliczany był ze zwrotów pieczywa czy opakowań jak również to, że wstawał np. o godzinie 01.20 w nocy. Przyjąć trzeba, że pora wstawania do pracy nie jest typowa, ale była to specyfika pracyD. G. (1)od wielu lat, który kończył pracę o godzinie 11, 11.30, a po powrocie do domu często spał, a kontrola pracy przełożonych czy obowiązek rozliczania się z pobranych należności są to typowe obowiązki pracownicze osób rozwożących towary w terenie. Przedmiotowe zdarzenie miało miejsce w dniu 27 marca 2013 r. tj. wtorek. Dzień wcześniejD. G. (1)miał urlop tj poniedziałek. Świadkowie potwierdzili też, że tego dnia mówił, że boli go w klatce piersiowej, ale do lekarza miał iść po południu. Postępowanie dowodowe nie potwierdziło istnienia przyczyny zewnętrznej związanej z pracą w postaci stresu lub nadmiernego wysiłku fizycznego. Sąd Najwyższy w wyroku dnia 23.02.2005 r. w sprawie III UK 215/04- Lex nr 603791 stwierdził, że przyczyną zewnętrzną wypadku przy pracy może być wykonywanie codziennych obowiązków pracowniczych , jeżeli przyczyniły się w znaczącym stopniu do pogorszenia samoistnej choroby pracownika. Stan zdrowia pracownika należy oceniać obiektywnie, niezależnie od tego, czy legitymował się on aktualnym orzeczeniem lekarskim o braku przeciwskazań do wykonywania pracy i czy treść tego orzeczenia stanowiła rzetelną ocenę stanu jego zdrowia. Przyczyna zewnętrzną wypadku przy pracy nie jest sam fakt dopuszczenia do pracy pracownika niezdolnego do jej wykonywania; przyczyną taką jest zadziałanie czynnika zewnętrznego na niepełnosprawny organizm pracownika. Z orzeczenia wynika, że dopuszczalne jest uznanie istnienia przyczyny zewnętrznej w wykonywaniu codziennych obowiązków, jeżeli przyczyniły się w znacznym stopniu do pogorszenia samoistnej choroby pracownika. Przenosząc powyższe na grunt przedmiotowej sprawy postępowanie dowodowe jak również biegły sądowy kardiolog nie dopatrzył się w pracy powoda takich okoliczności , które mogły mieć wpływ na jego zdrowie. W dniu zdarzenia jak również wcześniej, dni pracyD. G. (1)przebiegały rutynowo, podobnie jak co dzień. Również specyfika pracy nie zwierała sama w sobie żadnych nagłych nadzwyczajnych okoliczności, gdyż po wyjechaniu w teren pracował już samodzielnie według ustalonej przez siebie trasy i godzin dostawy. W innym orzeczeniu z dnia 20.08.2002 r. wydanym w sprawie II UKN 554/01 – Lex nr 1164732 Sąd Najwyższy stwierdził, że sama praca nie może stanowić zewnętrznej przyczyny w rozumieniu definicji wypadu przy pracy, ale dopiero określona nadzwyczajna sytuacja związana z ta pracą, która staje się współdziałającą przyczyną zewnętrzną. Biegły sądowy z dziedziny kardiologii również w szczegółowej opinii poprzedzonej rozważeniami i oceną warunków pracyD. G. (1)w zakresie wpływu na zdarzenie z dnia 27 marca 2013 r. stwierdził, że w tym dniu , nie zaistniał jakiś czynnik dodatkowy, mogący mieć nagły, gwałtowny wpływ na pogorszenie stanu zdrowia, a stres towarzyszący wykonywaniu pracy nie był tak znaczny, by organizm ludzki nie mógł go znieść bez uszczerbku. Powtórzyć należy opisaną już w części faktycznej uzasadnienia konkluzję opinii biegłego, którą Sąd podziela, gdyż jest logiczna, profesjonalna i oparta na doręczonych biegłemu aktach sprawy z wszystkimi załącznikami ( skoroszyty), gdzie biegły stwierdził (k. 178-180), że jako biegły kardiolog nie dostrzega, by warunki wykonywania zatrudnienia oraz napięcie psychiczne temu towarzyszące mogły mieć wpływ na wystąpienie zgonu nagłego, być może co jest najbardziej prawdopodobne nagły uraz sercowy nastąpił wskutek choroby niedokrwiennej serca np. zawał serca. Biegły podał w opinii, że do ewentualnego zawału serca ( brak sekcji zwłok) doszło w czasie pracy, ale bez związku z pracą. W świetle powyższych ustaleń Sąd uznał i przyjął , że brak jest podstaw do uznania zdarzenia z dnia 27 marca 2013 r. za śmiertelny wypadek przy pracy i dlatego Sąd oddalił powództwo. O kosztach orzeczono na podstawieart. 102 kpcnie obciążając powódki kosztami zastępstwa procesowego strony pozwanej i obciążając kosztami podróży świadków i opinią biegłego Skarb Państwa, uznając, że sytuacja materialna powódki po śmierci męża uległa znacznemu pogorszeniu, ma na utrzymaniu dwoje dzieci lat 18 i 15 oraz niepracującego syna lat 20, renta rodzinna 900,00 złotych, a jej dochody to 1800 złotych netto, obecnie choruje po operacji. Sędzia
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Inowrocławiu date: '2015-03-19' department_name: IV Wydział Pracy judges: - Janina Połowińczak legal_bases: - art. 3 - art. 102 kpc recorder: st. sekr. sądowy Barbara Baranowska signature: IV P 10/14 ```
155515000001003_II_Ca_001599_2015_Uz_2016-09-29_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II Ca 1599/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 29 września 2016 roku Sąd Okręgowy w Szczecinie II Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie: Przewodniczący: SSO Violetta Osińska Sędziowie: SO Małgorzata Grzesik (spr.) SO Tomasz Sobieraj Protokolant: sekr. sądowy Katarzyna Alaszewicz po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 16 września 2016 roku wS. sprawy z powództwaWspólnoty Mieszkaniowej(...)przyul. (...)wD. przeciwkoA. W.iM. W. o zapłatę na skutek apelacji wniesionej przez pozwanych od wyroku Sądu Rejonowego w Kamieniu Pomorskim z dnia 30 września 2015 roku, sygn. akt I C 39/15 1 zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że: a w punkcie I. oddala powództwo; b w punkcie V. zasądza od powódki Wspólnoty Mieszkaniowej(...)przyul. (...)wD.na rzecz pozwanychA. W.iM. W.solidarnie kwotę 1200 zł (tysiąc dwieście złotych) tytułem kosztów procesu, z tym zastrzeżeniem, że powódka odpowiada za zapłatę tych kosztów solidarnie zeSpółdzielnią Mieszkaniową (...)wD., w stosunku, do której wydano orzeczenie o kosztach w punkcie IV zaskarżonego wyroku; c w punkcie VI. nakazuje pobrać od Wspólnoty Mieszkaniowej(...)przyul. (...)wD.na rzecz Skarbu Państwa Sądu Rejonowego w Kamieniu Pomorskim kwotę 780,80 zł (siedemset osiemdziesiąt złotych osiemdziesiąt groszy) tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych; 2 oddala apelację w pozostałym zakresie; 3 zasądza od powódki na rzecz pozwanych kwotę 984 zł (dziewięćset osiemdziesiąt cztery złote) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego. SSO Małgorzata Grzesik SSO Violetta Osińska SSO Tomasz Sobieraj Sygn. akt II Ca 1599/15 UZASADNIENIE Wyrokiem z dnia 30 września 2015 r. Sąd Rejonowy w Kamieniu Pomorskim po rozpoznaniu sprawy powództwaSpółdzielni Mieszkaniowej (...)wD., Wspólnoty Mieszkaniowej(...)przyul. (...)wD.przeciwkoA. W.iM. W.o zapłatę Sygn. akt: I C 39/15: I zasądził od pozwanych na rzecz powódki Wspólnoty Mieszkaniowej(...)przyul. (...)wD.kwotę 7.667,53 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 14 listopada 2013 roku do dnia zapłaty; II oddalił powództwo w pozostałym zakresie; III zwolnił od udziału w sprawie powódkęSpółdzielnię Mieszkaniową (...)wD.; IV zasądził odSpółdzielni Mieszkaniowej (...)wD.na rzecz pozwanych kwotę 2.434 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania, w tym 2.400 zł za zastępstwo procesowe; V zasądził od pozwanych na rzecz powódki Wspólnoty Mieszkaniowej(...)przyul. (...)wD.kwotę 2.417 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania, w tym 2 400 zł za zastępstwo procesowe; VI nakazał pobrać tytułem nieuiszczonych kosztów postępowania na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Kamieniu Pomorskim: a od powódki Wspólnoty Mieszkaniowej(...)przyul. (...)wD.kwotę 190,40 zł; b od pozwanych kwotę 590,40 zł. Sąd Rejonowy oparł powyższe rozstrzygnięcie na następującym stanie faktycznym sprawy i rozważaniach: Pozwani są właścicielami na zasadach wspólności majątkowej małżeńskiej odrębnegolokalu mieszkalnego nr (...)położonego wD.przyul. (...), a składającego się z 2 pokoi, kuchni, łazienki i korytarza o powierzchni użytkowej 47,90 m2 wraz z udziałem w częściach wspólnych budynku i gruntu w wysokości(...), posiadającego urządzonąksięgę wieczystą (...). PowódkaSpółdzielnia Mieszkaniowa (...)wD.zarejestrowana jest w Sądzie Rejonowym w Szczecinie XIII Wydziale Gospodarczym KRS pod nr(...). Spółdzielnia była reprezentowana przez trzyosobowy zarząd, którego wybór i kompetencje w sposób szczegółowy zostały uregulowane w § 42-47 statutu spółdzielni. Od chwili powstania powodowej spółdzielni członkiem zarządu była m.in.G. M.. W dniu 28 czerwca 2012 r. pomiędzySpółdzielnią Mieszkaniową (...)wD.reprezentowaną przez zarząd na podstawie uchwały Walnego zgromadzenia z dnia 23 czerwca 2012 r., afirmą (...)została zawarta umowa o administrowanie nieruchomością przyul. (...)wD.. Zgodnie z § 6 ust. 4 tej umowy z tytułu zarządzania nieruchomością wspólną administratorowi przysługiwało wynagrodzenie w wysokości 1,50 zł za m2 powierzchni użytkowych wszystkich administrowanych lokali. W budynku położonym w Dziwonie przyul. (...)znajduje się łącznie 14 odrębnych lokali mieszkalnych w tymlokal nr (...)należący do małżonkówW.. Uchwałą nr 3/2010 z dnia 28 kwietnia 2010 r.,Spółdzielnia Mieszkaniowa (...)ustaliła wysokość poszczególnych składników czynszu miesięcznego od 01 maja 2010 r. do 30 kwietnia 2011 r. i tak: centralne ogrzewanie - 6 zł za m 2; nieczystości stałe - 5 zł od osoby; sprzątanie klatek - 15 zł od lokalu; wydatki od powierzchni wspólnych 0,35 zł/m2 od powierzchni lokalu; wydatki administracyjne 1 zł/m2 od powierzchni lokalu; podgrzanie ciepłej wody 13 zł/m3; fundusz remontowy 50 zł za miesiąc. Kolejną uchwałą nr 3/2011 z dnia 29 kwietnia 2011 r. obowiązująca od 1 maja 2011 r., powodowa spółdzielnia ustaliła takie same opłaty jak wskazane we wcześniejszej uchwale nr 3/2010. Ciepło na potrzeby podgrzania ciepłej wody i CO w okresie objętym sporem do budynku przyul. (...)wD.było dostarczane z kotłowni spółdzielni znajdującej się w tym samym budynku. W okresie grzewczym do obsługi kotłowni zatrudniony był palacz, a opłaty za CO były ustalone zaliczkowo w rozbiciu na cały rok przy uwzględnieniu kosztów zakupu opału, jego transportu i kosztów pracy palacza.Zakład (...)wD.dostarczał i dostarcza zimną wodę, odbierał i odbiera nieczystości płynne i stałe przy przyjęciu stawek opłat w wysokości ustalonej w drodze stosownych uchwał Rady GminyD.. Przy czym dostawca wody opłaty z tego tytułu rozliczał globalnie zeSpółdzielnią Mieszkaniową (...), która następnie na podstawie indywidualnych wskazań wodomierzy w poszczególnych lokalach obciążała nimi właścicieli tych lokali. Pozowani nie mieli zawartej indywidualnej umowy zZakładem (...)wD.o dostawę zimnej wody i odbiór nieczystości płynnych i stałych. W spornym okresie pozwani korzystali z ciepłej Wody i CO, dostarczanej z kotłowni powódki, a także z dostawy zimnej wody i odbioru nieczystości stałych i płynnych. W okresie objętym pozwem była ustalona stała opłata z tytuły funduszu remontowego wynosząca 50 zł miesięcznie od lokalu. Przy założeniu, że wszyscy właściciele uiszczali tę opłatę w skali roku była to kwota 8.400 zł. Z funduszu remontowego powódka dokonała wymiany pieca CO (koszt ok. 20 000 zł), a w roku 2012 r., kiedy administrowaniem zajmowała sięfirma (...). Wąsik nastąpiła wymiana drzwi wejściowych w obu klatkach schodowych – za ok. 7 000 zł. Pozwani byli członkamiSpółdzielni Mieszkaniowej (...)wD.do dnia 01 maja 2001 r., i do tego czasu uiszczali na rzecz spółdzielni wszystkie opłaty w wysokości ustalonej przez spółdzielnię. Po wystąpieniu ze spółdzielni, przy uwzględnieniu wysokości opłat wynikających z uchwał powódki nr 3/2010 i 3/2011, uiszczali w całości opłaty za nieczystości stałe, sprzątanie klatek, wydatki od powierzchni wspólnych i za podgrzanie ciepłej wody oraz połowę opłaty za CO wg ustalonej prze siebie stawki. W spornym okresie pozwani w ogóle nie uiszczali opłat na wydatki administracyjne (kwota 47,90 zł/miesięcznie) ani na fundusz remontowy. W okresie od listopada 2010 r. do listopada 2013 r. opłata z tytułu pokrywania kosztów związanych z eksploatacją i utrzymaniem lokalu pozwanych oraz eksploatacją i utrzymaniem nieruchomości wspólnej dlalokalu nr (...)wynosiła kwotę 437 zł plus opłaty za wodę, kanalizuję oraz podgrzanie ciepłej wody. Pozwani z tytułu kosztów użytkowania swojego lokalu płacili należność pomniejszoną o 217,58 zł, a w całości regulowali należności za dostawę wody, odbiór nieczystości oraz podgrzanie ciepłej wody. Pozwani z tytułu opłat zalokal mieszkalny nr (...)na rzecz powódkiSpółdzielni Mieszkaniowej (...)wD.uiścili: w 2011 r. kwotę 3 880,19 zł; w 2012 r. kwotę 3754,59 zł; w 2013 r. kwotę 3813,70 zł. Szczegółowy wykaz wpłat pozwanych za użytkowanielokalu nr (...)zawiera tabela z opinii biegłej z zakresu księgowościA. K.z dnia 02 lutego 2015 r. Między stronami nie ma sporu, że pozwani w latach 2011-2013 uiścili na rzecz spółdzielni w/w kwoty. W 2010 r. zaległość za listopad i grudzień wyniosła łącznie 435,16 zł. Z kolei zaległości z tytułu opłat za rok 2011 r. wyniosła kwotę 2 610,96 zł, za rok 2012 r. zaległość wyniosła 2938,36 zł, a za rok 2013 r. do listopada włącznie - 1 683,05 zł; tj. łącznie 7 667,53 zł. W trakcie procesu nastąpiła likwidacja powodowej Spółdzielni Mieszkaniowej. Walne Zgromadzenie Spółdzielni Mieszkaniowej Kotwica wD.uchwałą nr 8/2015 z dnia 06 maja 2015 r. zakończyła proces likwidacji Spółdzielni Mieszkaniowej i przyjęła sprawozdanie na dzień zakończenia likwidacji. W kolejnej uchwale z tego samego dnia nr(...)Spółdzielnia Mieszkaniowa przekazała majątek pozostały po likwidacji na rzecz Wspólnoty Mieszkaniowej Kotwica przyul. (...)wD.. W uchwale nr 11/2015 Walne Zgromadzenie Spółdzielni Mieszkaniowej wyraziło zgodę na wstąpienie do sprawy toczącej się przed Sądem Rejonowym w Świnoujściu VI Zamiejscowym Wydziałem Cywilnym wK.sygn. Vi C.15/14, a w uchwale z dnia 06 maja 2015r. nr(...)Walne Zgromadzenie Spółdzielni Mieszkaniowej Kotwica wyraziło zgodę na przejecie wszystkich praw i obowiązków Spółdzielni Mieszkaniowej przez Wspólnotę Mieszkaniową. W dniu 05 listopada 2014 r. przed notariuszJ. R.w budynku nr 5a odbyło się zebranie Wspólnoty Mieszkaniowej Kotwica przyul. (...)wD., gdzie podjęto uchwałę nr 1/2014 zgodnie z którą z dniem 05 listopada 2014r.Spółdzielnia Mieszkaniowa (...)wD.przestała pełnić rolę zarządcy nieruchomością, a zarządzanie nieruchomością wspólna powierzono zarządowi wspólnoty. Wspólnota Mieszkaniowa uchwałą nr 2/2014 z dnia 05 listopada 2014 r. powołała swój zarząd w osobachG. M.,P. C.iM. D.. Wezwaniem do zapłaty z dnia 27 marca 2013 r. powódkaSpółdzielnia Mieszkaniowa (...)wD.wezwała pozwanego do zapłaty kwoty 18.197,28 zł tytułem zadłużenia wynikającego z użytkowania lokalu mieszkalnego położonego wD.przyul. (...). W odpowiedzi na to wezwanieA. W.pismem z dnia 08 kwietnia 2013 r. oświadczył, że odmawia zapłaty spornej kwoty. W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy uznał powództwo za zasadne co do kwoty 7.667,53 zł. Wskazał, iż kwota ta została zasądzona na rzecz Wspólnoty Mieszkaniowej Kotwica przyul. (...)wD., która skutecznie przystąpiła do procesu w charakterze powódki w trybieart. 196 k.p.c.i która na mocy uchwały nr 12/2015 z dnia 06 maja 2015 r. Walnego Zgromadzenia Spółdzielni Mieszkaniowej przejęła wszelkie prawa i obowiązki Spółdzielni Mieszkaniowej. Uwzględniając zgodę stron na przystąpienie do sprawy w charakterze powoda Wspólnoty Mieszkaniowej, Sąd zwolnił od udziału w sprawie pierwotnego powoda tj.Spółdzielnię Mieszkaniową (...)wD.. Dla porządku Sąd I instancji wyjaśnił, że pozwani nie są najemcami lokalu mieszkalnego ani nie korzystają z lokalu mieszkalnego w spółdzielni mieszkaniowej. Są właścicielami na zasadzie wspólności ustawowej małżeńskiej odrębnego lokalu mieszkalnego. W tym stanie faktycznym nie znajdują zastosowania przepisy o postępowaniu uproszczonym (art. 5051do(...)k.p.c.). Stąd też w trybieart. 195 k.p.c.Sąd z urzędu wezwał do udziału w sprawie w charakterze pozwanejM. W.. Stan faktyczny w sprawie ustalono w oparciu o dowody z dokumentów, a także opinię biegłej z zakresu księgowości dopuszczoną z urzędu (art. 232 zdanie drugie k.p.c.). W ocenie Sądu opinia biegłejA. K.wraz z opinią uzupełniającą jest opinią rzetelną i obiektywną, zasługującą na uwzględnienie. Sąd Rejonowy miał na uwadze, że powodowa Spółdzielnia stosownie do §3 ust. 3 statutu prowadziła gospodarkę zasobami mieszkaniowymi oraz zarządza majątkiem własnym. Zgodnie z § 10 statutu członkowie wnosili do spółdzielni opłaty na pokrycie przypadających na te nieruchomości kosztów gospodarki zasobami mieszkaniowymi, które obejmują koszty eksploatacji nieruchomości spółdzielni, koszty CO, dostawy ciepłej wody, odpisy na fundusz remontowy oraz część kosztów zarządu ogólnego przypadający na gospodarkę zasobami mieszkaniowymi. Powodowa spółdzielnia mieszkaniowa prowadziła działalność na podstawieustawy z dnia 16 września 1982 r. Prawo spółdzielcze,ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowychoraz wydanego na podstawie tych ustaw statutu spółdzielni. Mając na uwadze treść przepisów art. 1 ust. 1, ust. 3 i ust. 5 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych orazart. 185 ust. 2 ustawy o gospodarce nieruchomościamiSąd I instancji podkreślił, że pozwani w spornym okresie nie byli członkami Spółdzielni, która nie zawarła umowy o zarządzanie nieruchomością pozwanych i nie została ustanowiona zarządcą nieruchomości w trybieart. 18 ustawy o własności lokali. W ocenie Sądu Spółdzielnia była prowadzącym cudzą sprawę bez zlecenia w rozumieniuart. 753 § 1 k.c.i na podstawie §2 tego artykułu służy jej prawo zwrotu uzasadnionych wydatków i nakładów wraz z ustawowymi odsetkami, które zaciągnęła przy prowadzeniu sprawy. W tym kontekście Sąd Rejonowy przytoczył treść art. 4 ust. 1 i 4 oraz art. 6 ust. 3 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych i podzielając w całości ustalenia opinii biegłej zasądził od pozwanych kwotę wskazaną w pkt. I wyroku wraz z ustawowymi odsetkami od dnia złożenia powództwa. W pozostałym zakresie powództwo jako nieuzasadnione zostało oddalone. Brak jest podstaw faktycznych, aby odsetki ustawowe od kwoty 6.037,69 zł zostały przyznane od dnia 8 kwietnia 2013r. tj. od terminu płatności wskazanej w wezwaniu do zapłaty z 27 marca 2013 r. W tym wezwaniu powódka nie wskazała bowiem jakie dokładnie czasokresu dotyczy kwota 18.197,28 zł, a w szczególności, że jest to kwota 6 037,69 zł dotycząca spornego okresu. Z tych wszystkich względów Sąd Rejonowy na podstawieart. 753 k.c.w zw. z art. 4 ust. 4 i art. 6 ust. 3 ustawy spółdzielniach mieszkaniowych orzekł jak w sentencji. O kosztach postępowania Sąd orzekł na podstawieart. 98 k.p.c., obciążając pozwanych kosztami procesu powódki Wspólnoty Mieszkaniowej w kwocie 2417 zł. Na podstawieart. 196 § 2 k.p.c.Sąd przyznał od pierwotnej powódki Spółdzielni Mieszkaniowej na rzecz pozwanych kwotę 2.434 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. O kosztach zastępstwa adwokackiego, przy uwzględnieniu wartości przedmiotu sporu i przyjęciu dwukrotnej stawki minimalnej orzeczono na podstawie §. 2 ust. 1 i 2, §.3 ust. 1 i 3 , § 4 ust. 1, w zw. z § 6 pkt. 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu. W ocenie Sądu strony winny w równych częściach ponieść koszty opinii biegłej, o czym na podstawie art. 83 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych orzekł w pkt. VI wyroku. Apelację od powyższego orzeczenia wywiedli pozwani zaskarżając je w części co do punktów I, V oraz VI lit. a i b. W tym zakresie apelujący wnieśli o jego zmianę poprzez oddalenie powództwa w całości, zasądzenie od strony powodowej na rzecz pozwanych kosztów procesu za obie instancje, oraz uchylenie rozstrzygnięcia o nieuiszczonych kosztach sądowych. Zaskarżonemu orzeczeniu apelujący zarzucili naruszenie: a art. 6 k.c.w zw. zart. 753 § 2 k.c.oraz w zw. zart. 4 ust. 4 i art. 6 ust. 3 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowychprzez przyjęcie, że powództwo okazało się uzasadnione co do kwoty 7.667,53 zł, podczas gdy ani Wspólnota Mieszkaniowa(...)przyul. (...)wD.aniSpółdzielnia Mieszkaniowa (...)wD.nie udowodniły: wysokości opłat (czynsz oraz media) jakie powinni uiszczać pozwani; wysokości poniesionych uzasadnionych wydatków i nakładów oraz ewentualnych zobowiązań, które miała ewentualnie poczynić lub zaciągnąćSpółdzielnia Mieszkaniowa (...)wD.na podstawieart. 753 § 2 k.c.; b art. 752 k.c.orazart. 753 § 1 i § 2 k.c.w zw. z art. 4 ust. 4 i art. 6 ust. 3 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych przez ich niewłaściwe zastosowanie, jak równieżart. 6 i 17 ustawy z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokaliprzez ich pominięcie; c art. 753 § 2 k.c.przez pominięcie, że zaliczki na poczet funduszu remontowego oraz zaliczki na wydatki administracyjne nie mogą stanowić in concreto uzasadnionych wydatków i nakładów w rozumieniuart. 753 § 2 k.c.; d art. 481 § 1 k.c.(przy uwzględnieniuart. 502 § 1 k.p.c.), przez zasądzenie odsetek ustawowych od dnia 14 listopada 2013 r., podczas gdy ewentualne odsetki należy liczyć dopiero od dnia upływu terminu do wniesienia sprzeciwu od nakazu zapłaty z dnia 22 listopada 2013 r., w przypadku gdy podmiot wszczynający postępowanie uprzednio skutecznie nie wzywał strony przeciwnej do spełnienia świadczenia pieniężnego; e art. 321 § 1 k.p.c., albowiem Sąd orzekł co do przedmiotu, który nie był objęty żądaniem w zakresie orzekania co do żądania głównego oraz w zakresie orzekania o kosztach procesu - co wynika w szczególności z tego, że żadna ze stron powodowych nie wnosiła o zasądzenie świadczenia na rzecz Wspólnoty Mieszkaniowej(...)przyul. (...)wD., lecz do zamknięcia rozprawy wnosiła o dokonanie zasądzenia tylko na rzeczSpółdzielni Mieszkaniowej (...)wD.; f art. 233 § 1 k.p.c.przez pominięcie treści opinii biegłej sądowejA. K., która wyraźnie stwierdziła na stronie 13 opinii z dnia 2 lutego 2015 r. oraz na stronie 2 opinii z dnia 29 maja 2015 r., że brak jest w dokumentacji sprawy szczegółowego rozliczenia przez Spółdzielnię uchwalonych kwot czynszu za poszczególne lata. W przypadku dostarczenia przez Spółdzielnie dokumentacji źródłowej w postaci szczegółowego rozliczenia za dany; rok konieczna bałaby weryfikacja kwot; g art. 328 § 2 k.p.c., jak również§ 2 ust. 1 i 2, § 3 ust. 1 i 2 oraz § 4 ust. 1w zw. z§ 6 pkt 4) rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu, przez ustalenie opłaty adwokata strony powodowej w kwocie 2.400 zł, przy przyjęciu dwukrotnej stawki minimalnej - pomimo: zaniechania wskazania okoliczności uzasadniających takie rozstrzygnięcie; nieudokumentowania przez stronę powodową poniesionych kosztów; że strona powodowa wnosiła o zasądzenie jedynie 1.200 zł z tego tytułu. W uzasadnieniu apelacji pozwani mając na uwadze treśćart. 6 k.c.oraz przedmiot sprawy podnieśli, że to na stronie powodowej spoczywał ciężar wykazania wysokości opłat (czynsz i media) jakie powinni uiszczać pozwani oraz wysokości poniesionych uzasadnionych wydatków i nakładów oraz ewentualnych zobowiązań, które miała ewentualnie zaciągnąć Spółdzielnia Mieszkaniowa (art. 753 § 2 k.c.). Według pozwanych powódka tego nie wykazała, a co wynika chociażby z treści opinii biegłej sądowej oraz opinii uzupełniającej. Jak bowiem wyraźnie stwierdza biegła sądowa, brak jest w dokumentacji sprawy szczegółowego rozliczenia przez Spółdzielnię uchwalonych kwot czynszu za poszczególne łata. W przypadku dostarczenia przez Spółdzielnię dokumentacji źródłowej w postaci szczegółowego rozliczenia za dany rok konieczna byłaby weryfikacja kwot. W związku z tym, że powódka nie przedłożyła szczegółowych rozliczeń na koniec roku, powództwo powinno zostać oddalone. Zdaniem apelujących powódka nie wykazała, aby poniosła jakiekolwiek wydatki i nakłady oraz zaciągnęła zobowiązania w interesie skarżących. Przedłożenie dokumentów źródłowych, tj. uchwał w sprawie ustalenia wysokości poszczególnych składników czynszu, comiesięcznych naliczeń, umowy o administrowanie, nie jest wystarczające. Dokumenty te stanowią jedynie prognozę na przyszłość, z których nie wynika jaki był faktyczny koszt centralnego ogrzewania, odprowadzania nieczystości, doprowadzenia wody, sprzątania klatek i obejścia, wydatków administracyjnych, czy też podgrzania ciepłej wody. Wart. 753 § 2 k.c.mowa jest o wydatkach i nakładach oraz zobowiązaniach, które zostały już w przeszłości poczynione lub zaciągnięte przez prowadzącego cudze sprawy bez zlecenia. Skarżący zarzucili dalej, żeart. 752 k.c.orazart. 753 § 1 i 2 k.c.nie mógł mieć zastosowania w realiach niniejsze sprawy. Właściciele lokali mieszkalnych mieszczących się wD.przyul. (...)tworzą tzw. dużą wspólnotę mieszkaniową (vide treść Kw nr(...)). W związku z tym do wyłącznej decyzji właścicieli lokali podlega sposób ustalania i wysokość ww. zaliczek. Decyzje te mogą być podejmowane tylko przez właścicieli lokali, gdyż zgodnie zart. 22 ust. 3 pkt 3) ustawy o własności lokalinależą one do czynności przekraczających zakres zwykłego zarządu. Z tego względu zdaniem apelującychSpółdzielnia Mieszkaniowa (...)może uzyskać statusu prowadzącego cudzą sprawę. Co więcej,art. 753 § 1 i 2 k.c.dotyczy rozliczeń pomiędzy prowadzącym cudzą sprawę a osobą, której sprawa jest prowadzona. Nawet gdyby przyjąć, że Spółdzielnia Mieszkaniowa ma status negotiorum gestio, to za „osobę, której sprawę prowadzi może być uznana wyłącznie Wspólnota Mieszkaniowa, a nie poszczególni właściciele lokali mieszkalnych. Idąc dalej skarżący podnieśli, że Sąd nie uwzględnił również treściart. 17 ustawy o własności lokali, który stanowi, że za zobowiązania dotyczące nieruchomości wspólnej odpowiada wspólnota mieszkaniowa bez ograniczeń, a każdy właściciel lokalu - w części odpowiadającej jego udziałowi w tej nieruchomości. Nadto art. 4 ust. 4 i art. 6 ust. 3 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych nie mógł mieć zastosowania do niniejszej sprawy, albowiem właściciele lokali mieszkalnych mieszczących się wD.przyul. (...)tworzą tzw. dużą wspólnotę mieszkaniową; a contrario budynek ten nigdy nie pozostawał w zasobach Spółdzielni Mieszkaniowej, a statutSpółdzielni Mieszkaniowej (...)mógł kreować zarządu Spółdzielni nad Wspólnotą Mieszkaniową. Apelujący podnieśli, że Sąd I instancji przyjął, iż powództwo co do kwoty 7.667,53 zł było uzasadnione, albowiem Spółdzielnia Mieszkaniowa „była prowadzącym cudzą sprawę bez zlecenia stosownie doart. 753 § 1 k.c.i na podstawie§ 2tego artykułu służy jej prawo zwrotu uzasadnionych wydatków i nakładów wraz z ustawowymi odsetkami. Tymczasem, jak wynika z treści pism strony powodowej, załączonych do nich dokumentów oraz opinii biegłej sądowej, na kwotę 7.667,53 zł mają składać się zaliczki na poczet funduszu remontowego (50 zł za każdy miesiąc) oraz zaliczki na wydatki administracyjne (od 1 zł za m2 do 1,5 zł za m2). Skarżący zarzucają, że zaliczki na poczet funduszu remontowego oraz zaliczki na wydatki administracyjne nie mogą stanowić „uzasadnionych wydatków i nakładów” w rozumieniuart. 753 § 2 k.c., albowiem fundusz remontowany jest zbiorem środków pieniężnych przeznaczonych na remont, który ma nastąpić w przyszłości, zatem z tytułu tego funduszu ww.Spółdzielnia Mieszkaniowa (...)mogła ponieść żadnego kosztu; a gdyby poniosła to powinna to udowodnić, czego jednakowoż nie uczyniła; nadto zaliczki na wydatki administracyjne są związane z zawarciem umowy o administrowanie z dnia 28 czerwca 2012 r., a Spółdzielnia Mieszkaniowa, jako prowadzący cudzą sprawę bez zlecenia, nie może zlecać dalej prowadzenia sprawy, a tym bardziej żądać z tego tytułu rozliczeń, zwłaszcza jeżeli uwzględnić, że zawarcie takiej umowy można zakwalifikować jako czynność przekraczającą zakres zwykłego zarządu, z czym należy wiązać nieważność tej umowy, albowiem została ona zawarta wbrewart. 22 ust. 2w zw. zart. 21 ust. 1 ustawy o własności lokali. Według pozwanych ewentualne odsetki należy liczyć dopiero od dnia upływu terminu do wniesienia sprzeciwu od nakazu zapłaty z dnia 22 listopada 2013 r., w przypadku gdy podmiot wszczynający postępowanie uprzednio skutecznie nie wzywał strony przeciwnej do spełnienia świadczenia. Przepisart. 502 § 1 k.c.daje bowiem stronie przeciwnej możliwość spełnienia świadczenia pieniężnego w terminie dwóch tygodni od dnia doręczenia nakazu zapłaty. W ocenie apelujących Sąd orzekł co do przedmiotu, który nie był objęty żądaniem głównym oraz w zakresie kosztów procesu. Pełnomocnik Wspólnoty Mieszkaniowej wyraźnie podtrzymał żądanie pozwu w całości, w którym było zawarte żądanie zasadzenia świadczenia na rzecz Spółdzielni Mieszkaniowej. Brak było natomiast żądania zasądzenia należności na rzecz Wspólnoty Mieszkaniowej. Jednocześnie w apelacji podkreślono, że związanie granicami żądania obejmuje także żądania uboczne np. zasądzenie kosztów postępowania. Zdaniem apelujących nie było podstaw do podwyższania wynagrodzenia pełnomocnika. W odpowiedzi na apelację powodowa Wspólnota Mieszkaniowa(...)przyul. (...)wD.wniosła o jej oddalenie jako całkowicie bezzasadne oraz zasądzenie od pozwanych na jej rzecz kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Apelacja pozwanych okazała się uzasadniona skutkując zmianą zaskarżonego wyroku. Nade wszystko wyjaśnienia wymaga, że pierwotnie występująca po stronie powodowejSpółdzielnia Mieszkaniowa (...)wD.dochodziła w tym postępowaniu zapłaty od pozwanych kwoty 7.720,74 zł wraz z ustawowymi odsetkami, tytułem nieuiszczonych opłat związanych z lokalem mieszkalnym pozwanych za okres listopad 2010 r. - listopad 2013 r. Wskazywała, że pozwani, którym na zasadzie wspólności majątkowej małżeńskiej przysługuje odrębne prawo własności do lokalu mieszkalnego położonego wD.przyul. (...), w okresie objętym żądaniem pozwu nie uiszczali w pełnej wysokości wynikających z uchwał zarząduSpółdzielni Mieszkaniowej (...)wD.zaliczek na poczet kosztów zarządu nieruchomością wspólną, kosztów związanych z eksploatacją lokalu pozwanych oraz opłat na fundusz remontowy. W związku z tym domagała się zasądzenia na jej rzecz kwoty stanowiącej różnicę pomiędzy opłatami które pozwani winni byli wnosić na rzeczSpółdzielni Mieszkaniowej (...)a wysokością faktycznie wpłaconych przez nich należności. W toku tego postępowania do udziału w sprawie doszło jednak do zmiany podmiotowej po stronie powodowej, albowiem w miejsce pierwotnej powódkiSpółdzielni Mieszkaniowej (...)wD.wstąpiła do udziału w sprawie Wspólnota Mieszkaniowa(...)przyul. (...)wD.powołując się na okoliczność wejścia przez nią we wszystkie prawa i obwiązki jakie przysługiwały w/w Spółdzielnia Mieszkaniowa, a która ta uległa likwidacji. Z przedłożonej do akt sprawy uchwały Walnego Zgromadzenia Spółdzielni Mieszkaniowej „Kotwica wD.z dnia 06 maja 2015 r. wynika, że ci wyrazili zgodę na przejęcie wszelkich praw i obowiązkówSpółdzielni Mieszkaniowej (...)wD.przez Wspólnotę Mieszkaniową(...)przyul. (...)wD.. Jednocześnie z akt sprawy wynika, że powodowa Wspólnota Mieszkaniowa wyraziła zgodę na przejęcie praw i obowiązków przysługujących likwidowanej Spółdzielni Mieszkaniowej. Należy podkreślić, iż Wspólnota Mieszkaniowa(...)przyul. (...)wD.nabywając sporną wierzytelność weszła zgodnie zart. 509 § 1 i 2 k.c.we wszystkie prawa i obwiązki z nią związane, które przysługiwały wierzycielowi pierwotnemu, tj.Spółdzielni Mieszkaniowej (...)wD.. Jednocześnie jednak pamiętać trzeba, iż stronie pozwanej przysługiwały względem powodowej Wspólnoty Mieszkaniowej wszystkie te zarzuty, które mogłaby ona kierować przeciwko wierzycielowi pierwotnemu. Jak zaś wskazuje lektura akt rozpatrywanej sprawy, pozwani od samego początku tego postępowania kwestionując w całości zasadność żądania pozwu tak co do jego zasady jak i wysokości, konsekwentnie stali na stanowisku, że w sposób nieuprawniony zostały im naliczone przez będącą wierzycielem pierwotnymSpółdzielnię Mieszkaniową (...)wD.opłaty związane z centralnym ogrzewaniem, kosztami administracji i części wspólnych, a także zaliczki na fundusz remontowy. Wobec powyższych sprzecznych stanowisk stron nie powinno budzić wątpliwości, że kwestią kluczową dla rozstrzygnięcia rozpatrywanej sprawy był rozkład ciężaru dowodu uregulowany wart. 6 k.c., stanowiącym, iżciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Ciężar dowodu w rozumieniu omawianego przepisu pozostaje w ścisłym związku z problematyką procesową dowodów. W myśl bowiemart. 232 k.p.c., strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. Jak zauważono w orzecznictwie, „instytucja ciężaru dowodu w znaczeniu materialnym służy do kwalifikacji prawnej negatywnego wyniku postępowania dowodowego. Przepis regulujący rozkład ciężaru dowodu określa, jaki wpływ na wynik procesu ma nieudowodnienie pewnych faktów, inaczej mówiąc kto poniesie wynikające z przepisów prawa materialnego negatywne konsekwencje ich nieudowodnienia” (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 5 czerwca 2013 r., I ACa 390/13). W świetle będącej podstawą procesu cywilnego opartego na zasadzie kontradyktoryjności reguły, to na stronach spoczywa obowiązek twierdzenia i dowodzenia tych wszystkich okoliczności i faktów, które stosownie doart. 227 k.p.c.mogą być przedmiotem dowodu, w szczególności tych, które są w sprawie sporne. Podkreślenia wymaga, iż obowiązkiem powoda jest przytoczenie okoliczności faktycznych, z których wywodzi roszczenie (art. 187 § 1 pkt 2 k.p.c.) i wskazanie na dowody, których przeprowadzenie potwierdzi zasadność jego twierdzeń o faktach (art. 232 k.p.c.iart. 6 k.c.). Wszystkie okoliczności faktyczne doniosłe dla rozstrzygnięcia sprawy i składające się na podstawę faktyczną rozstrzygnięcia muszą mieć oparcie w dowodach przeprowadzonych w toku postępowania, o ile nie są objęte zakresem faktów przyznanych przez stronę przeciwną, jeżeli przyznanie nie budzi wątpliwości (art. 229 k.p.c.) oraz co do faktów niezaprzeczonych (art. 230 k.p.c.) (tak Sąd Apelacyjny w Katowicach w wyroku z dnia 27 listopada 2014 r., I ACa 677/14, LEX nr 1621085). Powód powinien wykazać okoliczności będące u podstaw zgłoszonego przez niego żądania, a ten, który odmawia uczynienia zadość roszczeniu, musi udowodnić fakty wskazujące na to, że takie uprawnienie żądającemu nie przysługuje. Przy czym należy każdorazowo pamiętać o tym, iż obowiązek pozwanego udowodnienia ekscepcji i faktów uzasadniających oddalenie powództwa aktualizuje się dopiero wówczas, gdy strona powodowa udowodniła fakty przemawiające za zasadnością żądania (por. wyrok SN z dnia 20 kwietnia 1982 r. w sprawie o sygn. akt I CR 79/82, LEX nr 8416). W zaistniałej sytuacji procesowej, stosownie do reguły wynikającej z przepisuart. 6 k.c., niewątpliwie to na stronie powodowej spoczywał w niniejszej sprawie ciężar wykazania zasadności dochodzonego przezeń roszczenia zarówno co do samej jego zasady jak i wysokości. W szczególności powodową Wspólnotę Mieszkaniową obarczał ciężar dowodowy wykazania, że nabyta przez nią wierzytelność rzeczywiście przysługiwała wierzycielowi pierwotnemu - którym w realiach sprawy byłaSpółdzielnia Mieszkaniowa (...)wD., w dochodzonej przez nią wysokości. W rezultacie, winna ona była udowodnić za pomocą stosownych dowodów, jaką wysokością opłat eksploatacyjnych oraz opłat na fundusz remontowy pozwani winni być obciążani w związku z przysługującym im prawem własności lokalu mieszkalnego położonego wD.przyul. (...), a także jaka wysokość tegoż świadczenia pozostaje na dzień dzisiejszy nieuiszczona biorąc pod uwagę dotychczas wniesione przez pozwanych wpłat na ten cel. Tymczasem mając na uwadze okoliczności przedmiotowej sprawy oraz zaoferowany przez stronę powodową materiał dowodowy należało uznać, iż powódka w toku tego postępowania powyższemu - spoczywającemu na niej - obowiązkowi dowodowemu nie sprostała. Mieć bowiem należało na uwadze, że będąca pierwotnie stroną powodową w sprawieSpółdzielnia Mieszkaniowa (...)wD., jako podstawę faktyczną dochodzonego roszczenia wskazywała, iż pozwani niezależnie od braku przymiotu członka spółdzielni mieszkaniowej są obowiązani do uczestniczenia w kosztach utrzymania nieruchomości wspólnej, kosztach związanych z eksploatacją ich lokalu mieszkalnego oraz wnosić stosowne opłaty na fundusz remontowy. Nie ulega wątpliwości, iż ustawodawca wart. 4 ust. 4 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych(Dz.U. z 2013 r., poz. 1222; dalej: u.s.m.) przewidział, żewłaściciele lokali niebędący członkami spółdzielni są obowiązani uczestniczyć w pokrywaniu kosztów związanych z eksploatacją i utrzymaniem ich lokali, eksploatacją i utrzymaniem nieruchomości wspólnych. Są oni również obowiązani uczestniczyć w wydatkach związanych z eksploatacją i utrzymaniem nieruchomości stanowiących mienie spółdzielni, które są przeznaczone do wspólnego korzystania przez osoby zamieszkujące w określonych budynkach lub osiedlu. Obowiązki te wykonują przez uiszczanie opłat na takich samych zasadach, jak członkowie spółdzielni, z zastrzeżeniem art. 5. W myśl zaś art. 6 ust. 3 u.s.m.,spółdzielnia tworzy fundusz na remonty zasobów mieszkaniowych. Odpisy na ten fundusz obciążają koszty gospodarki zasobami mieszkaniowymi. Obowiązek świadczenia na fundusz dotyczy członków spółdzielni, właścicieli lokali niebędących członkami spółdzielni oraz osób niebędących członkami spółdzielni, którym przysługują spółdzielcze własnościowe prawa do lokali. W świetle jednoznacznego brzmienia cytowanych wyżej przepisów przyjąć należało, że co prawda właściciele lokali niebędący członkami spółdzielni co do zasady są obowiązani do wnoszenia na rzeczSpółdzielni Mieszkaniowej (...)wD.opłat eksploatacyjnych oraz zaliczek na fundusz remontowy zgodnie z zasadami przyjętymi w tejże spółdzielni, jednakże - co należy mieć na uwadze - jedynie wówczas, gdyby budynek mieszkalny, w którym znajduje się lokal pozwanych stanowił mienie Spółdzielni Mieszkaniowej albo stanowił nabyte na podstawie ustawy mienie jej członków. W myśl art. 1 ust. 3 u.s.m. spółdzielnia ma bowiem obowiązek zarządzania nieruchomościami stanowiącymi jej mienie lub nabyte na podstawie ustawy mienie jej członków. Tymczasem z bezspornych okoliczności rozpatrywanej sprawy wynikało, że budynek mieszkalny położny wD.przyul. (...), w którym znajduje się lokal mieszkalny będący własnością pozwanych, nie stanowił ani mienia Spółdzielni, ani nabytego na podstawie ustawy mienia jej członków. Lektura treściksięgi wieczystej nr (...)wskazuje bowiem, że budynek ten od roku 1994 stanowi współwłasność właściciel czternastu wyodrębnionych w tym budynku lokali mieszkalnych w budynku stanowiącym uprzednio własność gminy. Nie ulega wątpliwości, iż powód nie wykazał zaś innych okoliczności wskazujących na możliwość zastosowania art. 4 ust. 4 u.s.m. Wprawdzie ustawodawca na gruncieustawy o spółdzielniach mieszkaniowychprzewidział możliwość zarządzania przez spółdzielnię mieszkaniową nieruchomościami nie stanowiącym jej mienia albo mienia jej członków, ale wówczas zgodnie z art. 1 ust. 5 u.s.m. wymagane jest zawarcie stosownej umowy z właścicielem (współwłaścicielami) tej nieruchomości. Takiej wymaganej umowy o zarządzenia nieruchomością położoną przyul. (...)wD.przezSpółdzielnię Mieszkaniową (...)wD.strona powodowa w tym postępowaniu nie przedstawiła. Podczas gdy obowiązek zawarcia stosownej umowy w tym zakresie wynikał nie tylko z cytowanego wyżej art. 1 ust. 5 u.s.m., ale także z treściart. 18 ust. 1 ustawy z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali(Dz.U. z 2015 r., poz. 1892), gdzie przewidziano, żewłaściciele lokali mogą w umowie o ustanowieniu odrębnej własności lokali albo w umowie zawartej później w formie aktu notarialnego określić sposób zarządu nieruchomością wspólną, a w szczególności mogą powierzyć zarząd osobie fizycznej albo prawnej. W kontekście komentowanego przepisu nie powinno budzić zastrzeżeń stwierdzenie, że choć właściciele lokali położnych w budynku znajdującym się wD.przyul. (...)mogli co do zasady powierzyć zarządzanie ich nieruchomością wspólną osobie prawnej, w tymSpółdzielni Mieszkaniowej (...)wD., to jednak wyrażenie takiej woli przez właścicieli lokali tworzących wspólnotę mieszkaniową wymagało zachowania formy aktu notarialnego, a powódka nie wykazała w żaden sposób w toku tego postępowania, by do wyrażenia takiej woli przez właścicieli lokali w wymaganej formie doszło. W tej sytuacji Sąd Odwoławczy uznał, że powódka nie mogła zasadności dochodzonego przez nią w tym postępowaniu żądania upatrywać w dyspozycji przepisu art. 4 ust. 4 u.s.m. i z powołaniem się na treść przedłożonych do akt sprawy uchwałSpółdzielni Mieszkaniowej (...)wD.nr(...)i(...)wykazywać wysokości należności obciążających pozwanych w okresie objętym żądaniem pozwu. Skoro bowiem budynek mieszkalny położony wD.przyul. (...)nie stanowił mienia spółdzielni mieszkaniowej, nie została zawarta umowa o zarządzanie przez spółdzielnię mieszkaniową nieruchomością wspólną (art. 18 ust. 1 u.w.l.), jak też spółdzielnia mieszkaniowa nie została ustanowiona zarządcą przymusowym wspólnoty mieszkaniowej (art. 26 ust. 1 u.w.l.), to stwierdzić należało, że pozwani nie byli obowiązani wnosić na rzeczSpółdzielni Mieszkaniowej (...)wD.zaliczek na poczet kosztów zarządu nieruchomością wspólną i opłat z tytułu funduszu remontowego w wysokości wynikających ze w/w uchwał spółdzielni, gdyż uchwały te ich nie obowiązywały. Nie można tracić z pola widzenia tego, że sama okoliczność, iż roszczenie będące przedmiotem żądania pozwu zgłoszonego w tym postępowania nie mogło z przyczyn opisanych wyżej znajdować oparcia w normie art. 4 ust. 4 u.s.m., nie oznaczało jeszcze, że sąd meriti nie był obowiązany rozważać jego zasadności także przez pryzmat innych przepisów prawa materialnego. W myślart. 321 § 1 k.p.c.sąd związany jest żądaniem zgłoszonym przez powoda w pozwie, co oznacza, że sąd nie może wbrew żądaniu powoda (art. 187 § 1 pkt 1 k.p.c.) zasądzić czegoś jakościowo innego albo w większym rozmiarze czy też zasądzić powództwo na innej podstawie faktycznej niż wskazana przez powoda. Związanie sądu granicami żądania obejmuje treści żądania, a także uzasadniające je elementy motywacyjne. Sądu nie wiąże jednakże wskazana przez powoda podstawa prawna powództwa, dlatego dopuszczalne jest zasądzenie roszczenia z innej podstawy prawnej niż wskazana przez powoda, przy czym sąd musi to uczynić wyłącznie w ramach zakreślonej przez stronę powodową podstawy faktycznej, którą jest związany. (vide wyrok SN z 18 marca 2005 r., II CK 556/04; wyrok SN z 7 listopada 2007 r., II CSK 244/07; a także orzeczenie SN z dnia 30 grudnia 1954., I C 1729/53). Zważając na powyższe Sąd Okręgowy przyjął, że ocena zasadność żądania zgłoszonego w tym postępowaniu przez powódkę wprawdzie mogła nastąpić także przez pryzmat innych przepisów prawa materialnego, to jednak każdorazowo mieć należało na uwadze, że ocena ta powinna uwzględniać zakreśloną przez powódkę podstawę faktyczną jej roszczenia. Powódka w tym postępowaniu stała zaś na stanowisku, że dochodzona pozwem kwota jest jej należna, gdyż pozwani winni byli wnosić zaliczki na poczet kosztów zarządu nieruchomością wspólną we wskazywanej przez nią wysokości należnychSpółdzielni Mieszkaniowej (...), która to należność została przelana na rzecz powodowej Wspólnoty. Wprawdzie co do zasady należy zgodzić się z tym, że pozwani jako właściciele lokalu mieszkalnego wchodzącego w skład wspólnoty mieszkaniowej byli obowiązani partycypować w kosztach zarządu nieruchomości wspólną, pokrywać opłaty eksploatacyjne oraz opłaty na fundusz remontowy przypadające na ich lokali i w związku z tym wnosić na ten cel określone zaliczki, to jednak pamiętać trzeba, iż powódka stanowi tzw. dużą wspólnotę mieszkaniową (w budynku jest więcej niż siedem lokali). Ustawodawca na gruncie art. 21 ust. 1 u.w.l. w takiej sytuacji przewidział po stronie właścicieli lokali obowiązek podjęcia uchwały o wyborze zarządu. Co istotne, zgodnie z art. 22 ust. 1 u.w.l.,czynności zwykłego zarządu podejmuje zarząd samodzielnie. Z kolei stosownie do art. 22 ust. 2 u.w.l.,do podjęcia przez zarząd czynności przekraczającej zakres zwykłego zarządu potrzebna jest uchwała właścicieli lokali wyrażająca zgodę na dokonanie tej czynności oraz udzielająca zarządowi pełnomocnictwa do zawierania umów stanowiących czynności przekraczające zakres zwykłego zarządu w formie prawem przewidzianej. W ujętym w art. 22 ust. 3 u.w.l. katalogu czynności przekraczających zakres zwykłego zarządu wskazano zaś przykładowo m.in., że do takowych należą kwestie związane z ustaleniem wynagrodzenia zarządu lub zarządcy nieruchomości wspólnej, ustaleniem wysokości opłat na pokrycie kosztów zarządu, ustaleniem części kosztów związanych z eksploatacją urządzeń lub części budynku służących zarówno do użytku poszczególnych właścicieli lokali, jak i do wspólnego użytku właścicieli co najmniej dwóch lokali, które zaliczane będą do kosztów zarządu nieruchomością wspólną. Zważając na powyższe Sąd II instancji doszedł do przekonania, że powódka mogłaby dochodzić w tym postępowaniu zapłaty z tytułu kosztów zarządu, jednakże w przedmiotowej sprawie nie nastąpiła zmiana podstawy faktycznej powództwa. W tej sytuacji należało w konsekwencji przyjąć, że powódka dochodziła roszczeń w ramach podstawy faktycznej zakreślonej przez poprzednika prawnego. Przy czym podstawą takiego powództwa nie mogły być przepisy o prowadzeniu cudzych spraw bez zlecenia. Takie roszczenie mogło być skierowane tylko przeciwko wspólnocie, albowiem to ewentualnie jej sprawy spółdzielnia prowadziła bez zlecenia. Przy wskazanym przez powoda stanie faktycznym rozważeniu powinno podlegać roszczenie strony powodowej w ramach bezpodstawnego wzbogacenia. Takie roszczenie - dla uznania jego zasadności - wiązałoby się jednak z obowiązkiem wykazania jakie konkretnie poniesiono faktycznie opłaty eksploatacyjne przypadające na lokal pozwanych w okresie dochodzonym pozwnem i o jaką kwotę wzbogacili się pozwani z tytułu prowadzenia przez spółdzielnię zarządu. Powódka nie sprostała jednak w ocenie Sądu Odwoławczego spoczywającemu na niej w tym zakresie obowiązkowi dowodowemu (art. 6 k.c.), albowiem nie przedstawiła w toku postępowania jakiegokolwiek dowodu, który obrazowałby wysokość rzeczywiście poniesionych przezSpółdzielnię Mieszkaniową (...)wydatków z tego tytułu. Na tą okoliczność nie przedstawiła żadnego rozliczenia faktycznie poniesionych wydatków, rachunków, zawartych umów z podmiotami trzecimi. Jak już była o tym mowa wyżej, takich dowodów nie mogły stanowić uchwały organów spółdzielni mieszkaniowej. Dalece niewystarczający okazał się w tym kontekście także dowód z opinii biegłej z zakresu księgowościA. K., która w sporządzonej na potrzeby tego postępowania opinii wprost wskazała, że wyliczenia przez nią dokonane zostały w oparciu o kwoty zaliczkowe wynikające z dokumentów załączonych do akt sprawy i co najistotniejsze, że „brak jest w dokumentacji sprawy szczegółowego rozliczenia przez Spółdzielnię uchwalonych kwot czynszu za poszczególne lata. W przypadku dostarczenia przez Spółdzielnię dokumentacji źródłowej w postaci szczegółowego rozliczenia za dany rok, konieczna będzie weryfikacja kwot” (k. 394). Innymi słowy, już tylko z opinii biegłej sądowej wynikało niezbicie, że dokumenty przedstawione przez powódkę są niewystarczające do ustalenia faktycznie poniesionych przez Spółdzielnię Mieszkaniową i rozliczonych za poszczególne lata kosztów zarządu nieruchomością wspólną i kosztów eksploatacyjnych przypadających na lokal pozwanych. Powyższe nie spotkało się jednak z żadną reakcją procesową strony powodowej, która dalej nie przedstawiła materiałów źródłowych obrazujących wysokość faktycznie poniesionych przez nią kosztów zarządu nieruchomością wspólną i opłat eksploatacyjnych związanych z lokalem pozwanych. W tej sytuacji roszczenie strony powodowej będącej przedmiotem rozstrzygnięcia w tej sprawie, oceniane przez pryzmat przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu, nie mogłoby zostać uznane za wykazane. Przyjmując zatem, że w okolicznościach rozpatrywanej sprawy - w szczególności wobec treści przedłożonych do akt sprawy dowodów z dokumentów, a także w świetle wniosków zawartych w opinii biegłej sądowej z zakresu księgowości – powódka nie zdołała wykazać dochodzonego przez nią roszczenia tak co do zasady jak i wysokości, Sąd Okręgowy zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, iż w punkcie I. sentencji oddalił żądanie pozwu w całości. Powyższa zmiana rodziła jednocześnie konieczność modyfikacji zawartego w punkcie V. sentencji rozstrzygnięcia Sądu I instancji w przedmiocie kosztów procesu, o czym orzeczono na podstawieart. 98 § 1 i 3 k.p.c., tj. stosownie do reguł odpowiedzialności za wynik procesu. Zważywszy, iż powodowa Wspólnota Mieszkaniowa(...)przyul. (...)wD.okazała się stroną przegrywającą spór w całości, zasądzono od niej na rzecz pozwanych solidarnie kwotę 1200 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. Na zasądzone koszty postępowania przed sądem pierwszej instancji składało się wyłącznie wynagrodzenie profesjonalnego pełnomocnika pozwanych w osobie adwokata, którego wysokość z uwagi na wartość przedmiotu sporu ustalono na podstawie§ 6 pkt 4 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu(Dz. U. z 2013 r. poz. 461 tj.). Nadto zmianie ulec musiał zawarte wpunkcie VI.zaskarżonego orzeczenia rozstrzygnięcie w przedmiocie nieuiszczonych kosztów sądowych, którymi stosownie doart. 98 § 1 k.p.c.w zw. zart. 113 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych(Dz.U.2014.1025 j.t. ze zm.) obciążono Wspólnotę Mieszkaniową(...)przyul. (...)wD.. W związku z tym obciążono powódkę nieuiszczonymi kosztami sądowymi w wysokości 780,80 zł. Tak argumentując zmieniono zaskarżony wyrok we wskazanym wyżej zakresie, o czym Sąd Okręgowy na podstawieart. 386 § 1 k.p.c.orzekł w punkcie 1 sentencji wyroku. W pozostałym zakresie, w jakim apelacja pozwanych nie doprowadziła do zmiany zaskarżonego orzeczenia, wywiedziony przez nich środek zaskarżenia jako niezasadny podlegał oddaleniu, o czym na podstawieart. 385 k.p.c.orzeczono w punkcie 2 wyroku. O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono w punkcie 3 sentencji na podstawieart. 98 § 1 i 3 k.p.c.Rozstrzygając o zasadach poniesienia przez strony kosztów procesu Sąd Odwoławczy przyjął, iż podobnie jak w przypadku postępowania pierwszoinstancyjnego, pozwani okazali się stroną wygrywająca postępowanie apelacyjne w całości, wobec czego należał im się od powódki zwrot poniesionych przez nich kosztów tego postępowania. Na zasądzone na rzecz pozwanych koszty postępowania przed sądem odwoławczym w łącz kwocie 984 zł składały się kwota 384 zł tytułem opłaty od apelacji oraz kwota 600 zł tytułem wynagrodzenia profesjonalnego pełnomocnika pozwanych – wysokość wynagrodzenia ustalona została na podstawie § 13 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 6 pkt 4 w/w rozporządzenia w sprawie opłat za czynności adwokackie. SSO Małgorzata Grzesik SSO Violetta Osińska SSO Tomasz Sobieraj
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Szczecinie date: '2016-09-29' department_name: II Wydział Cywilny Odwoławczy judges: - Tomasz Sobieraj - Małgorzata Grzesik - Violetta Osińska legal_bases: - § 2 ust. 1 i 2, § 3 ust. 1 i 2 oraz § 4 ust. 1 - art. 185 ust. 2 ustawy o gospodarce nieruchomościami - art. 18 ust. 1 ustawy z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali - art. 753 § 1 i § 2 k.c. - art. 4 ust. 4 i art. 6 ust. 3 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych - § 6 pkt 4) rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu - art. 113 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych recorder: sekr. sądowy Katarzyna Alaszewicz signature: II Ca 1599/15 ```
150505000001003_II_Ca_000226_2013_Uz_2013-07-05_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II Ca 226/13 POSTANOWIENIE Dnia 5 lipca 2013 r. Sąd Okręgowy w Białymstoku II Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie: Przewodniczący: SSO Urszula Wynimko Sędziowie: SSO Bogdan Łaszkiewicz SSR del. Sławomir Kuczyński (spr.) Protokolant: st. sekr. sąd. Zofia Szczęsnowicz po rozpoznaniu w dniu 5 lipca 2013 r. w Białymstoku na rozprawie sprawy z wnioskuJ. M. (1),P. B.,J. M. (2) z udziałem Wspólnoty Mieszkaniowej(...)wB. o ustanowienie służebności gruntowej na skutek apelacji wnioskodawców od postanowienia Sądu Rejonowego w Białymstoku z dnia 18 grudnia 2012 r. sygn. akt II Ns 2328/12 postanawia: uchylić zaskarżone postanowienie w całości, znieść postępowanie przeprowadzone przed Sądem Rejonowym w Białymstoku i przekazać temu Sądowi sprawę do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi także rozstrzygnięcie o kosztach postępowania odwoławczego._ UZASADNIENIE WnioskodawcyJ. M. (1),P. B.iJ. M. (2), wspólnicy spółki cywilnej(...)Podstawowa (...)M. J.,(...) s.c.z siedzibą wW.we wniosku opatrzonym datą 27 stycznia 2012 r. wnieśli o ustanowienie na nieruchomości będącej w użytkowaniu wieczystym przez(...) Spółkę z o.o., składającej się z działek oznaczonejnumerami geodezyjnymi (...), położonej wB.przyul. (...)iul. (...), służebności drogi koniecznej, polegającej na niezamykaniu systemem elektronicznym oraz samozamykaczem, w godzinach od 7( 30 )do 18( 30), od poniedziałku do piątku, bramek wejściowych na teren osiedla, prowadzących dousługowego oznaczonego numerem (...), znajdującego się wB.przyul. (...). Uczestniczka postępowania Wspólnota Mieszkaniowa(...)wB., zarządzana przezS.A. (...)sp.k. wB., wnosiła o oddalenie wniosku i zasądzenie od wnioskodawcy kosztów postępowania według norm przepisanych, w tym i kosztów zastępstwa procesowego. Podnosiła przy tym, że nie można mówić o „braku odpowiedniego dostępu" do drogi publicznej. Wskazywała, że żądanie wnioskodawców sprowadza się w istocie do uzgodnienia sposobu korzystania z nieruchomości, a nie ustanowienia służebności gruntowej. Sąd Rejonowy w Białymstoku postanowieniem z dnia 18 grudnia 2012 r. wniosek oddalił. Tym samym postanowieniem tenże Sąd wydatki w sprawie ustalił na kwotę 38,10 zł i uznał je za uiszczone przez wnioskodawców w całości; zwróciłP. B.ze Skarbu Państwa kwotę 261,90 zł – tytułem niewykorzystanej zaliczki, zapisanej w księdze zaliczek sądowych pod pozycją(...); zasądził odJ. M. (1),P. B.iJ. M. (2)kwotę po 80,00 zł od każdego z nich, na rzecz Wspólnoty Mieszkaniowej(...)wB., tytułem kosztów postępowania, po czym stwierdził, że zainteresowani ponoszą koszty postępowania związane ze swym udziałem w sprawie. Z ustaleń poczynionych przez Sąd pierwszej instancji wynika, że wnioskodawcyJ. M. (1),P. B.iJ. M. (2)aktem notarialnym z dnia 10 lutego 2011 r. nabyli od(...) sp. z o.o.z siedzibą wB.prawo odrębnej własności lokalu handlowo-usługowego oznaczonego numerem (...), znajdującego się w budynku wielomieszkaniowym wB.przy ul.(...)wraz z udziałem w wysokości(...)części w prawie użytkowania wieczystego działek onumerach geodezyjnych (...), i z takim samym udziałem w prawie własności części budynku i urządzeń, które nie służą wyłącznie do użytku właścicieli lokali posadowionych na przedmiotowej nieruchomości. Lokal ten nabyli oni do majątkuspółki cywilnej (...)„Podstawowa (...):M. J.,M.(obecnie:B.)(...) s.c.z siedzibąW.Mazowieckiem (współwłasność łączna). Sąd pierwszej instancji ustalił również, że w toku tego postępowania wnioskodawcy wskazywali, że lokal usługowy, który nabyli, znajduje się na terenie osiedla, które funkcjonowało jako „osiedle otwarte", a następnie zarządca nieruchomości podjął decyzję o jego ogrodzeniu i montażu bramek wejściowych zamykanym systemem elektrycznym, co w godzinach otwarcia przychodni w sposób znaczny utrudnia dostęp do przychodni jej pacjentom oraz wjazd karetką pogotowia ratunkowego w podwórko. Zastrzeżenia związane z takim właśnie ograniczeniem dostępu d przychodni zgłaszali uczestniczce postępowania, lecz bez żadnego rezultatu, na dowód czego załączyli prowadzoną korespondencję, stanowiącą karty od 34 do 38 akt sprawy. Sąd Rejonowy wskazał też, że uczestniczka postępowania podnosiła, że już na etapie negocjacji umowy przedwstępnej wnioskodawcy byli informowani, że osiedle będzie miało charakter zamknięty. Podkreślała też, że ustanowienie służebności gruntowej służy właścicielowi i użytkownikowi wieczystemu nieruchomości, a ponadto wszystkim innym osobom wykonującym prawo własności w imieniu właściciela nieruchomości władnącej. Osobami takimi nie są pacjenci przychodni, gdyż nie wykonują prawa własności. Reprezentująca Wspólnotę Mieszkaniową(...) S.A.(...)B.sp.k. wB.zaznaczyła również, że mają oni możliwość korzystania z domofonu, celem otwarcia bramy wejściowej na posesję, i wobec tego nie można mówić o braku odpowiedniego dostępu do drogi publicznej. Sąd pierwszej instancji skonstatował dalej, że z uwagi na to, że wnioskodawcy konsekwentnie wskazywali, iż mimo powoływania jako postawy prawnej tylkoart. 285 k.c.ich wniosek dotyczy ustanowienia służebności drogi koniecznej, oraz mając na względzie postanowienie Sądu Okręgowego w Białymstoku z dnia 29 marca 2012 r., wydane w sprawie o sygnaturze II Cz 246/12, Sąd Rejonowy w Białymstoku uwzględnił wniosek wnioskodawców o dopuszczenie dowodu z miejscowych oględzin z udziałem biegłego z zakresu geodezji. W opinii tego ostatniego Sądu decyzja procesowa o dopuszczenie dowodu z miejscowych oględzin znajdowała uzasadnienie w treściart. 626 § 2 k.p.c.Ów Sąd nie znalazł natomiast podstawy do przeprowadzenia dowodu z przesłuchania zainteresowanych w charakterze strony, o co wnioskował pełnomocnik wnioskodawców, gdyż dowód ten przeprowadza się, jeżeli po wyczerpaniu środków dowodowych lub w ich braku pozostały niewyjaśnione fakty istotne dla rozstrzygnięcia sprawy (art. 299 k.p.c.). W ocenie Sądu pierwszej instancji przesłanki zart. 299 k.p.c.nie zostały spełnione, gdyż wszystkie fakty istotne dla rozstrzygnięcia sprawy zostały dostatecznie bowiem wyjaśnione. Po zreferowaniu wyników przeprowadzonego dowodu z miejscowych oględzin i przytoczeniu brzmieniaart. 145 § 1 k.c.Sąd Rejonowy w Białymstoku wskazał, że z tego ostatniego przepisu wynika, iż żądanie ustanowienia drogi koniecznej jest uzasadnione, gdy nieruchomość nie ma w ogóle dostępu do drogi publicznej lub budynków gospodarskich, odpowiadającego jej przeznaczeniu lub dostęp ten jest nieodpowiedni. O ile więc służebność drogi koniecznej jest rodzajem służebności gruntowej, to ma ona specjalny charakter. Jej ustanowienie uzasadnione jest koniecznością połączenia nieruchomości z drogą publiczną lub z budynkami do niej należący. Zdaniem Sądu pierwszej instancji uregulowanie dostępu poszczególnych lokali do drogi publicznej należy do zarządu nieruchomością wspólną, zaś właścicielom odrębnych lokali roszczenie zart. 145 k.c.nie przysługuje. Z orzecznictwa Sądu Najwyższego wynika bowiem, że dopuszczalne jest obciążenie nieruchomości wspólnej, o której mowa wart. 3 ust. 2 ustawy z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali(tekst jednolity: Dz.U. z 2000 r., Nr 80, poz. 903 z późn. zm.), służebnością gruntową ustanowioną na rzecz każdoczesnego właściciela lokalu, ale dotyczy to np. prawa do wyłącznego korzystania z ogródka przydomowego znajdującego się pod oknami lokalu czy wyłącznego uprawnieniu do parkowania pojazdu w wyznaczonym miejscu. Dla uzasadnienia poprawności tej konstatacji Sąd Rejonowy w Białymstoku przywołał postanowienia Sądu Najwyższego: z dnia 17 listopada 2011 r. (III CSK 15/11, LEX nr 1129113), z dnia 21 lipca 2010 r. (III CSK 9/10, LEX nr 784180), z dnia 30 czerwca 2011 r. (III CSK 272/10, LEX nr 1096041) i z dnia 30 czerwca 2011 r. III CSK 271/10, LEX Nr 898253). Ponadto, zdaniem tego Sądu, umożliwienie swobodnego przejścia odul. (...)do lokalu wnioskodawców poprzez otwarcie wskazanych bramek w godzinach od 730do 1830nie mieści się w dyspozycjiart. 145 k.c., który stanowi o możliwości ustanowienia służebności drogi koniecznej. Dlatego Sądu pierwszej instancji na mocyart. 145 k.c.orzekł jak w sentencji. Jako podstawę orzeczenia o kosztach postępowania Sąd pierwszej instancji powołał przepisy zart. 520 § l i 3 k.p.c. Apelację od wskazanego wyżej postanowienia wnieśli wnioskodawcyJ. M. (1),P. B.iJ. M. (2). Zaskarżając to postanowienie w części, tj. w punktach I, II, IV i V, pełnomocnik wnioskodawców zarzucił orzeczeniu Sądu pierwszej instancji: 1 naruszenieart. 145 § 1 k.c.– poprzez: a uznanie, że właścicielom odrębnych lokali nie przysługuje roszczenie z art.k.c., dotyczące ustanowienia służebności drogi koniecznej na nieruchomości wspólnej, b uznanie, że umożliwienie swobodnego przejścia odul. (...)do lokalu wnioskodawców poprzez otwarcie bramek zamykanych systemem elektrycznym w godzinach od 730do 1830nie mieści się w dyspozycjiart. 145 k.c.w sytuacji, gdy istniejący dostęp nieruchomości wnioskodawców do drogi publicznej jest nieodpowiedni – niewystarczający na potrzeby prawidłowego korzystania z ich lokalu; 2 naruszenieart. 233 § 1 k.p.c.– poprzez dokonanie oceny zebranego w spra­wie materiału dowodowego z uchybieniem zasadzie wszechstronności, naka­zującej rozważenie materiału zarówno pod kątem okoliczności uznanych za doniosłe dla rozstrzygnięcia przez Sąd pierwszej instancji, jak i dalszych mają­cych taki sam walor a wynikających z tego materiału, co skutkowało sprzecznym z tym materiałem ustaleniem, że nieruchomość lokalowa wniosko­dawców ma zapewniony odpowiedni dostęp do drogi publicznej w sytuacji, gdy zebrany w sprawie materiał dowodowy uzasadnia wniosek przeciwny, al­bowiem wzgląd na profil działalności wnioskodawców prowadzonej w lokalu przyul. (...)wB.wskazuje, że dostęp do drogi publicznej nie gwarantuje pacjentom przychodni dogodnego przejścia, co w stopniu znacz­nym ogranicza gospodarczą użyteczność nieruchomości wnioskodawców; 3 naruszenieart. 217 § 1 k.p.c.w zw. zart. 227 k.p.c.i w zw. zart. 299 k.p.c.– poprzez oddalenie wniosku o dopuszczenie dowodu z przesłuchania stron w sytuacji, gdy okoliczności, na które dowód został zgłoszony mają istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy. W oparciu o tak sformułowane podstawy apelacji pełnomocnikJ. M. (1),P. B.iJ. M. (2)wniósł o zmianę zaskarżonego postanowienia i ustanowienie na nieruchomości składającej się z działek oznaczonych numerami geodezyjnymi:(...), położonej wB.przyul. (...), dla której Sąd Rejonowy w Białymstoku prowadziksięgę wieczystą o numerze (...), służebności gruntowej, polegającej na niezamykaniu w godzinach od 7( 30 )do 18( 30)systemem elektrycznym bramek wejściowych na teren osiedla prowadzących do lokaluusługowego oznaczonego numerem (...), znajdującego się wB.przyul. (...), oraz o zasądzenie od uczestniczki postępowania na rzecz wnioskodawców kosztów postępowania za pierwszą instancję, wraz z kosztami zastępstwa procesowego wg norm przepisanych; pełnomocnik wnioskodawców wnosił także o zasądzenie od uczestniczki postępowania na rzecz wnioskodawców kosztów postępowania za drugą instancję, wraz z kosztami zastępstwa procesowego wedle norm przepisanych. PełnomocnikJ. M. (1),P. B.iJ. M. (2)wnosił nadto w apelacji o dopuszczenie dowodu z przesłuchania stron – na okoliczność braku odpowiedniego dostępu do drogi publicznej nieruchomości lokalowej będącej własnością wnioskodawców, przeznaczenia i sposobu wykorzystania nieruchomości lokalowej będącej własnością wnioskodawców, proponowanych rozwiązań odnośnie ustalenia przebiegu drogi koniecznej, ustaleń co do sposobu funkcjonowania osiedla, daty zorganizowania osiedla jako osiedla zamkniętego oraz ustalenia, że brak odpowiedniego dostępu wpływa na obniżenie użyteczności lokalu usługowego będącego własnością wnioskodawców. W odpowiedzi na apelację opatrzonej datą 25 lutego 2013 r. pełnomocnik uczestniczki postępowania Wspólnoty Mieszkaniowej(...)wB.wniósł o: 1 oddalenie apelacji wnioskodawców w całości, 2 oddalenie wniosku dowodowego o przeprowadzenie dowodu z przesłuchania stron, 3 zasądzenie od wnioskodawcówJ. M. (1),P. B.orazJ. M. (2)zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Podstawowym celem postępowania apelacyjnego jest merytoryczne rozstrzygnięcie sprawy, co oznacza, że sąd drugiej instancji jako sąd nie tylko odwoławczy, lecz także merytoryczny, nie może poprzestać na zbadaniu zarzutów apelacyjnych, lecz powinien poczynić własne ustalenia i samodzielnie ocenić je z punktu widzenia prawa materialnego. W sprawie niniejszej poczynienie przez Sąd Okręgowy własnych ustaleń, dokonanie samodzielnej oceny tychże z punktu widzenia prawa materialnego, a w konsekwencji zbadanie zarzutów apelacyjnych sformułowanych przez wnioskodawców okazało się zbędne, gdyż, w ocenie Sądu drugiej instancji, całe postępowanie przeprowadzone przed Sądem Rejonowym w Białymstoku toczyło się w warunkach nieważności. Uczestnikiem niniejszego postępowania jest wspólnota mieszkaniowa w rozumieniuart. 6 ustawy z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali(tekst jednolity: Dz.U. z 2000 r., Nr 80, poz. 903 z późn. zm.; zwanej dalej u.w.l.). Wspólnota mieszkaniowa może nabywać prawa i zaciągać zobowiązania, pozywać i być pozwana, co wynika wprost z regulacji zezdania drugiego art. 6u.w.l. Wspólnota Mieszkaniowa ma niewątpliwie – co nie było w toku całego postępowania przed Sądem pierwszej instancji przedmiotem kontrowersji – legitymację bierną w sprawie o ustanowienie służebności przejazdu na nieruchomości objętej udziałami właścicieli wyodrębnionych lokali w użytkowaniu wieczystym ustanowionym na tej nieruchomości oraz stanowiącej nieruchomość wspólną i jest zainteresowanym w rozumieniuart. 510 k.p.c.(tak też Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 4 lutego 2011 r., III CSK 110/10, LEX nr 785275). Wspólnota mieszkaniowa nie jest osobą prawną, jest jednostką organizacyjną, której powstanie jest uzależnione od woli właścicieli wyodrębnionych lokali oraz od liczby lokali (zob. art. 18 ust. 1 i 2a u.w.l.). Jest ona oznaczona indywidualnie i ma swój zarząd. Sąd Najwyższy w uchwale składu siedmiu sędziów z dnia 21 grudnia 2007 r., III CZP 65/07 (OSNC 2008/7-8/69, Prok.i Pr.-wkł.(...), Biul.SN 2007/12/9, M.Prawn. 2008/15/813, LEX nr 323147), mającej moc zasady prawnej, wyjaśnił, że jest ona jednostką organizacyjną (art. 331k.c.), do której należy stosować odpowiednio przepisy dotyczące osób prawnych, oraz że w związku z tym może nabywać prawa i zaciągać zobowiązania do własnego majątku. Przyjął również, że zakres przysługującej wspólnocie mieszkaniowej zdolności do czynności prawnych jest ograniczony do praw i obowiązków związanych z zarządzaniem nieruchomością wspólną. Zakres zdolności procesowej wspólnoty mieszkaniowej jest zatem wyznaczony przez zakres przysługującej jej zdolności do czynności prawnych przyznanej w u.w.l., a przede wszystkim wart. 1 ust. 1 i art. 22. Przepis z art. 22 ust. 1 u.w.l. stanowi, że czynności zwykłego zarządu podejmuje zarząd samodzielnie. Do podjęcia przez zarząd czynności przekraczającej zakres zwykłego zarządu potrzebna jest natomiast uchwała właścicieli lokali wyrażająca zgodę na dokonanie tej czynności oraz udzielająca zarządowi pełnomocnictwa do zawierania umów stanowiących czynności przekraczające zakres zwykłego zarządu w formie prawem przewidzianej (art. 22 ust. 2 u.w.l.). Ponadto w ustępie 3 art. 22 u.w.l. ustawodawca wymienił – jedynie przykładowo – czynności przekraczające zakres zwykłego zarządu, zaś w ustępie 4 tego artykułu zamieścił wymóg podjęcia uchwały właścicieli w wypadku połączenia dwóch lokali w jedną nieruchomość oraz podziału lokalu. Sąd Najwyższy w powołanej wyżej uchwale z dnia 21 grudnia 2007 r. (III CZP 65/07) dokonał interpretacji art. 22 u.w.l., wskazując, że wspólnota mieszkaniowa jest osobą ustawową, do której należy stosować przepisy o osobach prawnych i zarząd wspólnoty powinien być postrzegany jako odpowiednik organu osoby prawnej z mocy ustawy upoważniony do samodzielnego dokonywania czynności zwykłego zarządu, natomiast czynności przekraczające ten zakres mogą być przez zarząd podejmowane jedynie na podstawie uchwały właścicieli, o której mowa w tym przepisie. Jak już Sąd Okręgowy wskazał, wspólnota może nabywać prawa i zaciągać zobowiązania do własnego majątku; w jego skład mogą wejść jedynie prawa i obowiązki związane z gospodarowaniem nieruchomością wspólną, bowiem takie ograniczenie wynika zustawy o własności lokali. Jest ona powołana jedynie do zajmowania się współwłasnością i z tej przyczyny posiada kompetencje tylko do decydowania o sprawach dotyczących nieruchomości wspólnej, a nie posiada kompetencji do decydowania o sprawach dotyczących lokali stanowiących indywidualną własność poszczególnych właścicieli lokali. Jest uprawniona do podejmowania decyzji o przeznaczeniu części uzyskanego majątku na określony uchwałą właścicieli cel, jeśli jest związany z zarządzaniem nieruchomością wspólną i utrzymywaniem jej w należytym stanie (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 2 października 2009 r., I ACa 514/09, LEX nr 551995). Jak z kolei wskazał Sąd Najwyższy w uzasadnieniu powołanego wyżej postanowienia z dnia 4 lutego 2011 r. (III CSK 110/10),Sprawa o ustanowienie służebności przejazdu na nieruchomości, na której zostały wyodrębnione lokale oraz ustanowione prawo wieczystego użytkowania w udziałach odpowiadających powierzchni lokali, niewątpliwie jest sprawą, której przedmiot dotyczy nieruchomości wspólnej, o której mowa wart. 3 ust. 2u.w.l. Rozważając kwestię, czy sprawa ta jest związana z zarządzaniem nieruchomością wspólną, odwołać się należy doart. 22 ust. 3 i 4u.w.l., zgodnie z którym czynnościami przekraczającymi zwykły zarząd jest m.in. zmiana przeznaczenia części nieruchomości wspólnej, udzielenie zgody na nadbudowę lub przebudowę nieruchomości wspólnej, na ustanowienie odrębnej własności lokalu powstałego w następstwie nadbudowy lub przebudowy i rozporządzenie tym lokalem oraz na zmianę wysokości udziałów w następstwie powstania odrębnej własności lokalu nadbudowanego lub przebudowanego. Przepis ten nie wymienia expressis verbis czynności polegającej na obciążeniu nieruchomości wspólnej służebnością drogową, niemniej jednak takie obciążenie nieruchomości należy traktować równoznacznie z czynnościami wymienionymi wart. 22u.w.l., bowiem powstaje również ograniczoneprawo rzeczowe. Będzie to zatem czynność mieszcząca się w granicach zarządu nieruchomością wspólną, z tym, że jest to czynność przekraczająca zakres zwykłego zarządu. Czynnościami przekraczającymi zakres zwykłego zarządu jest bowiem np. rozporządzenie nieruchomością wspólną, obciążenie jej, modernizacja, czy połączenie lokali. Wspólnota Mieszkaniowa ma zatem legitymację bierną w sprawie o ustanowienie służebności przejazdu na nieruchomości objętej udziałami właścicieli wyodrębnionych lokali w użytkowaniu wieczystym ustanowionym na tej nieruchomości oraz stanowiącej nieruchomość wspólną, i jest zainteresowanym w rozumieniuart. 510 k.p.c., z tym zastrzeżeniem, że zarząd może podejmować czynności w tej sprawie wyłącznie na podstawie uchwały właścicieli, o której mowa wart. 22 ust. 2u.w.l. W niniejszej sprawie – co jest bezsporne – pełnomocnictwa radcy prawnemuP. L.udzielił prokurentSpółki Akcyjnej (...)- Spółki Komandytowej z siedzibą wB.– której powierzono zarząd nieruchomością wspólnotą w umowie zawartej w formie aktu notarialnego [zob. pełnomocnictwo udzielone radcy prawnemuP. L.przezA. S.- prokurentaS. A. (...)sp.k. z siedzibą wB.(k. 65); stypulację zamieszczoną w § 14 akt notarialnego, sporządzonego w dniu 26 października 2010 r. w Kancelarii NotarialnejP. N.wB., za numerem Repertorium A(...)– k. 68-73; art. 18 ust. 1 u.w.l.). Sąd Okręgowy wskazał też wyżej, w ślad z poglądem wyrażonym przez Sąd Najwyższy w cytowanej już uchwale z dnia 21 grudnia 2007 r. (III CZP 65/07), że wspólnota mieszkaniowa jest osobą ustawową, do której należy stosować przepisy o osobach prawnych i że zarząd wspólnoty powinien być postrzegany jako odpowiednik organu osoby prawnej, upoważniony z mocy ustawy do samodzielnego dokonywania czynności zwykłego zarządu, natomiast czynności przekraczające ten zakres mogą być podejmowane jedynie na podstawie uchwały właścicieli, o której mowa w art. 22 ust. 2 u.w.l. Udział w charakterze uczestnika w sprawie o ustanowienie służebności drogi koniecznej na nieruchomości wspólnej jest, w opinii Sądu Okręgowego, czynnością przekraczającą zakres zwykłego zarządu, bowiem chodzi w takiej sprawie o obciążenie nieruchomości wspólnej, a zarząd, reprezentując wspólnotę, może dokonywać w postępowaniu o takim przedmiocie zarówno czynności procesowych o charakterze obronnym, jak również prowadzących do obciążenia nieruchomości wspólnej (np. uznanie wniosku; por, nadto: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 7 października 2011 r., II CSK 23/11, LEX nr 1043995; uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 5 lutego 2010 r., III CZP 127/09 LEX nr 551024, OSP 2010/10/98, OSNC-ZD 2010/3/96, Biul.SN 2010/2/8; wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 30 marca 2011 r., VI ACa 1106/10, LEX nr 842910). W toku tegoż postępowania nie był sporny również i ten fakt, że nie została podjęta uchwała właścicieli, o której mowa w art. 22 ust. 2 u.w.l. i w której to uchwale właściciele wyrazili zgodę na udzielenie przez zarządcę pełnomocnictwa do reprezentowania wspólnoty w sprawie z wnioskuJ. M. (1),P. B.,J. M. (2)o ustanowienie służebności na nieruchomości, dla której Sąd Rejonowy w Białymstoku prowadziksięgę wieczystą o numerze (...). Tym samym całkowicie uprawniona jest konstatacja, że nie zostało udzielone radcy prawnemuP. L.właściwe pełnomocnictwo. Przepis zart. 379 pkt 2 k.p.c.stanowi, iż nieważność postępowania zachodzi, m. in., gdy pełnomocnik strony nie był należycie umocowany, Przepis zart. 378 § 1 k.p.c.nakłada natomiast na sąd drugiej instancji obowiązek brania z urzędu pod uwagę, w granicach zaskarżenia, nieważności postępowania. Co do umocowania pełnomocnika, to w doktrynie i orzecznictwie nie budzi wątpliwości pogląd, iż nienależyte umocowanie pełnomocnika strony jako przyczyna nieważności postępowania zachodzi zarówno w razie wadliwego udzielenia pełnomocnictwa osobie, która może być pełnomocnikiem, jak i ze względu na działanie w charakterze pełnomocnika osoby, która w danej sprawie nim być nie może. Rozbieżności w doktrynie i orzecznictwie dotyczą natomiast możliwości potwierdzenia przez stronę czynności osoby, która nie może być pełnomocnikiem. Reprezentowany jest z jednej strony pogląd, że potwierdzenie przez stronę w sądzie drugiej instancji czynności procesowych dokonanych w toku dotychczasowego postępowania przez osobę, która nie mogła być pełnomocnikiem procesowym tej strony, wyłącza możliwość przyjęcia nieważności postępowania (zob. uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 18 września 1992 r., III CZP 112/92, OSNC 1993, nr 5, poz. 75). Z drugiej zaś w tej samej przestrzeni obecny jest pogląd, wedle którego występowanie w sprawie w charakterze pełnomocnika osoby, która nim być nie może, oznacza brak należytego umocowania pełnomocnika, a tym samym zawsze prowadzi do nieważności postępowania [zob. uchwałę składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 8 lipca 2008 r., III CZP 154/07, OSNC 2008/12/133, Prok.i Pr.-wkł. 2009/11-12/51, Biul.SN 2008/7/5, M.Prawn. 2008/21/1152 – w której to uchwale Sąd Najwyższy stwierdził, żeWystępowanie w charakterze pełnomocnika procesowego osoby, która nie może być pełnomocnikiem, oznacza brak należytego umocowania powodujący nieważność postępowania (art. 379 pkt 2 k.p.c.)]; uchybienia tego nie można w dodatku usunąć w drodze zatwierdzenia przez stronę czynności dokonanych przez tę osobę (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 sierpnia 2001 r., I PKN 586/00, OSNP 2003, nr 14, poz. 335; także uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 28 lipca 2004 r., III CZP 32/04, Biul. SN 2004, nr 7, poz. 8; powołaną już uchwałę składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 8 lipca 2008 r., III CZP 154/07; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 13 stycznia 2009 r., I PZ 37/08, LEX nr 746192). Reasumując poczynione wyżej przez Sąd Okręgowy ustalenia co do jakości umocowania pełnomocnika uczestniczki postępowania należy stwierdzić, że w toku całego postępowania przed Sądem pierwszej instancji Wspólnota Mieszkaniowa(...)wB.była reprezentowana przez niewłaściwie umocowanego pełnomocnika. Sąd Okręgowy dostrzegł tę nieprawidłowość z urzędu i, kierując się poglądem dopuszczającym możliwość potwierdzenia przez stronę w sądzie drugiej instancji czynności procesowych dokonanych w toku dotychczasowego postępowania przez osobę, która nie mogła być pełnomocnikiem procesowym tej strony, w toku postępowania międzyinstancyjnego podjął próbę usunięcia braku pełnomocnictwa, jednakże brak ten nie został przez Wspólnotę Mieszkaniową(...)wB.uzupełniony (zob. pismo procesowe pełnomocnika uczestniczki postępowania z dnia 17 maja 2013 r. – k.(...)). Sąd Okręgowy w niniejszym składzie nie podziela przy tym podglądu prezentowanego przez pełnomocnika uczestniczki postępowania w piśmie procesowym opatrzonym datą 17 maja 2013 r. – w ślad za poglądem wyrażonym w przywołanym w tymże piśmie wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 6 lipca 2012 r., II OSK 654/11, LEX nr 1219257, czy też w wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 5 grudnia 2012 r., I ACa 1117/12, LEX nr 1246688 – wedle którego czynności polegające na reprezentowaniu przed organami administracyjnymi i sądami, zmierzające do ochrony rzeczy wspólnej, są czynnościami zachowawczymi, a co za tym idzie, są czynnościami zwykłego zarządu, niewymagającymi do skutecznego podjęcia takiej czynności przez zarząd uchwały właścicieli lokali wyrażającej zgodę na dokonanie tej czynności. Jak już wyżej Sąd Okręgowy wskazał, udział w charakterze uczestnika w sprawie o ustanowienie służebności drogi koniecznej na nieruchomości wspólnej jest czynnością przekraczającą zakres zwykłego zarządu, bowiem chodzi w takiej sprawie – i wynika to wprost z jej istoty czy przedmiotu – o obciążenie nieruchomości wspólnej, a zarząd, reprezentując wspólnotę, może dokonywać w postępowaniu o takim przedmiocie zarówno czynności procesowych o charakterze obronnym, jak również prowadzących do obciążenia nieruchomości wspólnej (np. uznanie wniosku czy przyznanie faktu). Dlatego też z wyżej oznaczonych przyczyn całkowicie uprawniona jest konstatacja, iż całe postępowanie przeprowadzone przed Sądem Rejonowym w Białymstoku dotknięte jest nieważnością, co z kolei obliguje Sąd Okręgowy do uchylenia postanowienia wydanego przez Sąd Rejonowy w Białymstoku w dniu 18 grudnia 2012 r. w zaskarżonej części, zniesienia postępowania przeprowadzonego przed tym Sądem i przekazać temu Sądowi sprawy do ponownego rozpoznania – z jednoczesnym pozostawieniem temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania odwoławczego. Mając powyższe argumenty i oceny na uwadze, Sąd Okręgowy na podstawieart. 378 § 1 k.p.c.w zw. zart. 379 pkt 2 k.p.c.i w zw. zart. 386 § 2 k.p.c.orzekł jak w sentencji postanowienia._
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Białymstoku date: '2013-07-05' department_name: II Wydział Cywilny judges: - Urszula Wynimko - Bogdan Łaszkiewicz - Sławomir Kuczyński legal_bases: - art. 1 ust. 1 i art. 22 - art. 520 § l i 3 k.p.c. - art. 3 ust. 2 ustawy z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali - art. 22 ust. 3 i 4 recorder: st. sekr. sąd. Zofia Szczęsnowicz signature: II Ca 226/13 ```
154505000005127_XVII_AmE_000216_2020_Uz_2021-08-16_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. aktXVII AmE 216/20 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 13 lipca 2021 r. Sąd Okręgowy w Warszawie, XVII Wydział Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentóww składzie: Przewodniczący: SSO Maciej Kruszyński Protokolant: sekretarz sądowy Magdalena Żabińska po rozpoznaniu 13 lipca 2021 r. w Warszawie na rozprawie sprawy z odwołania(...) Sp. z o.o.wG. przeciwkoPrezesowi Urzędu Regulacji Energetyki o wymierzenie kary pieniężnej na skutek odwołania powoda od decyzji Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki z 2 lipca 2020 roku, numer(...).(...)(...) 1 oddala odwołanie; 2 zasądza od(...) Sp. z o.o.wG.na rzecz Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki kwotę 720 zł (siedemset dwadzieścia złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu. SSO Maciej Kruszyński Sygn. aktXVII AmE 216/20 UZASADNIENIE Prezes Urzędu Regulacji Energetyki decyzją z 2 lipca 2020 r., Nr(...).(...) (...)na podstawieart. 56 ust. 1 pkt 12bw związku zart. 56 ust. 2, ust. 3, ust. 6 i 6a ustawy z dnia 10 kwietnia 1997 r. – Prawo energetyczne(Dz. U. z 2020 r. poz. 833, z późn. zm.) oraz w związku zart. 104 oraz 105 § 1 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. – Kodeks postępowania administracyjnego(Dz. U. z 2020 r. poz. 25696 z późn. zm.) iart. 30 ust. 1 ustawy – Prawo energetyczneoraz art. 75 ust. 2 ustawy z dnia 31 lipca 2019 r. o zmianie niektórych ustaw w celu ograniczenia obciążeń regulacyjnych (Dz.U. z 2019 r., poz. 1495) po przeprowadzeniu postępowania administracyjnego w sprawie wymierzenia kary pieniężnej Przedsiębiorcy –(...)sp. z o.o. z siedzibą weG.o nr identyfikacji podatkowej (NIP):(...)za niezachowanie terminu na złożenie sprawozdania o rodzajach oraz ilości wytworzonych, przywiezionych i wywiezionych paliw ciekłych, a także ich przeznaczeniu za miesiące: październik i listopad 2017 r., czerwiec i wrzesień 2018 r. oraz luty i czerwiec 2019 r. do Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki, Prezesa Agencji Rezerw Materiałowych, ministra właściwego do spraw finansów publicznych, ministra właściwego do spraw energii, orzekł że: 1 Przedsiębiorca nie zachował terminu na złożenie sprawozdania o rodzajach oraz ilości wytworzonych, przywiezionych i wywiezionych paliw ciekłych, a także ich przeznaczeniu za miesiące: październik i listopad 2017 r., czerwiec i wrzesień 2018 r. oraz luty i czerwiec 2019 r. do Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki, 2 za działanie opisane w pkt 1 wymierzył Przedsiębiorcy karę pieniężną w łącznej wysokości 60.000,00 w tym: a 10.000,00 zł za niezłożenie w terminie sprawozdania o rodzajach oraz ilości wytworzonych, przywiezionych i wywiezionych paliw ciekłych, a także ich przeznaczeniu za miesiącpaździernik 2017r. do Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki, b 10.000,00 zł za niezłożenie w terminie sprawozdania o rodzajach oraz ilości wytworzonych, przywiezionych i wywiezionych paliw ciekłych,a także ich przeznaczeniu za miesiąclistopad 2017 r.do Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki, c 10.000,00 zł za niezłożenie w terminie sprawozdania o rodzajach oraz ilości wytworzonych, przywiezionych i wywiezionych paliw ciekłych,a także ich przeznaczeniu za miesiącczerwiec 2018 r.do Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki, d 10.000,00 zł za niezłożenie w terminie sprawozdania o rodzajach oraz ilości wytworzonych, przywiezionych i wywiezionych paliw ciekłych,a także ich przeznaczeniu za miesiącwrzesień 2018 r.do Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki, e 10.000,00 zł za niezłożenie w terminie sprawozdania o rodzajach oraz ilości wytworzonych, przywiezionych i wywiezionych paliw ciekłych,a także ich przeznaczeniu za miesiącluty 2019 r.do Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki, f 10.000,00 zł za niezłożenie w terminie sprawozdania o rodzajach oraz ilości wytworzonych, przywiezionych i wywiezionych paliw ciekłych,a także ich przeznaczeniu za miesiącczerwiec 2019 r.do Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki, 3 umarzył postępowanie administracyjneza działanie polegające na niezachowaniu terminu na złożenie sprawozdania do Prezesa Agencji Rezerw Materiałowych, ministra właściwego do spraw finansów publicznych, ministra właściwego do spraw energii za miesiące: październik i listopad 2017 r., czerwiec i wrzesień 2018 r. oraz luty i czerwiec 2019 r. Powód- (...) sp. z o.o.z siedzibą weG.zaskarżył ww. decyzję w całości. Skarżonej decyzji zarzucił naruszenie: 1 przepisów prawa materialnego, tj.: - art. 56 ust. 6a P.e., poprzez jego błędną wykładnię i w konsekwencji odmowę zastosowania, tj. brak odstąpienia od nałożenia na Spółkę kary pieniężnej określonej w art. 56 ust. 1 pkt 12b ww. ustawy pomimo zaistnienia ku temu przesłanek w postaci (i) znikomej szkodliwości popełnionego czynu (zaniechania), tj. uchybienia przez Spółkę terminu do złożenia sprawozdań o rodzajach i ilości wytworzonych, przywiezionych i wywiezionych paliw ciekłych za miesiące: październik i listopad 2017 r., czerwiec i wrzesień 2018 r. oraz luty i czerwiec 2019 r., (ii) dopełnienia przez Spółkę tegoż obowiązku niezwłocznie po powzięciu wiedzy o zaistniałym uchybieniu, art. 56 ust. 6a P.e. - wyrażające się w ocenie przesłanek zastosowania tego przepisu, w szczególności przesłanki znikomej szkodliwości czynu, przez pryzmat obowiązków samego Prezesa URE, a więc okoliczność wtórną wobec okoliczności, na tle których powinna następować ocena realizacji/braku realizacji obowiązków nałożonych na podmioty wskazane w art. 43d ust. 1 P.e., w kontekście art. 56 ust. 6a tej ustawy, art. 56 ust. 1 pkt 12b, art. 56 ust. 2 oraz art. 56 ust. 2h pkt 4 P.e. poprzez ich nieuzasadnione zastosowanie w sytuacji, w której okoliczności faktyczne sprawy uzasadniały odstąpienie od nałożenia na Spółkę kary pieniężnej, oraz 2 przepisów prawa procesowego, tj.: - art. 8 § 1 k.p.a., poprzez naruszenie przez Prezesa URE zasady zaufania do organów władzy publicznej na skutek nieuwzględnienia w rozstrzygnięciu niniejszej sprawy zasady proporcjonalności, która powinna znaleźć zastosowanie także przy ocenie zasadności nałożenia kary pieniężnej na podstawieart. 56 ust. 1 i ust. 2P.e., art. 107 § 1 pkt 6w zw. zart. 107 § 3 k.p.a.poprzez brak przedstawienia w uzasadnieniu skarżonej Decyzji zindywidualizowanej oceny przesłanek odstąpienia od nałożenia kary pieniężnej w kontekście okoliczności niniejszej sprawy i oparcie uzasadnienia Decyzji na (i) argumentach natury ogólnej, dających się zastosować do praktycznie każdego przypadku naruszenia obowiązku sprawozdawczego, o którym mowa wart. 43d Prawa energetycznego, czy (ii) nieprzystających wręcz do okoliczności sprawy. W rezultacie Decyzja nosi znamiona „sztampowości", a nie cechy indywidualnego aktu administracyjnego, którym powinna być, załatwiającego daną sprawę przy uwzględnieniu całokształtu jej okoliczności, art. 107 § 1 pkt 6w zw. zart. 107 § 3 k.p.a.poprzez błędne uzasadnienie faktyczne Decyzji i przyjęcie, że najdłuższe opóźnienie w złożeniu przez Spółkę Sprawozdań do Prezesa URE wyniosło 1096 dni, a najkrótsze 487 dni, podczas gdy w rzeczywistości najdłuższe opóźnienie trwało 730 dni, a najkrótsze 121 dni. Wobec powyższego, wniósł o uchylenie zaskarżonej decyzji w całości oraz zasądzenie na rzecz powoda kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm prawem przepisanych. W toku rozprawy pełnomocnik powoda sprecyzował zakres zaskarżenia, poprzez wskazanie, że odwołanie od decyzji obejmuje pkt 1 i 2 i w tym zakresie wniósł o jej uchylenie. W odpowiedzi na odwołanie pozwany Prezes URE wniósł o oddalenie odwołania i zasądzenie od powoda na rzecz Prezesa URE zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Pismem z 9 marca 2021 r. powód podtrzymał dotychczasowe stanowisko wyrażone w sprawie. Sąd Okręgowy w Warszawie – Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów ustalił następujący stan faktyczny: Na mocy decyzji Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki wydanej 29 października 2019 r. Przedsiębiorca został wpisany do rejestru podmiotów przywożących pod numerem(...)(...).(okoliczność bezsporna) Pismem skierowanym do Urzędu Regulacji Energetyki w dniu 20 listopada 2019 r., Przedsiębiorca złożył sprawozdania o których mowa wart. 43d ustawy – Prawo energetyczneobejmujące okres od października 2017 r. Jednocześnie, spółka wyjaśniła, że sprowadzała na terytorium kraju nabyty w Wielkiej Brytanii olej smarowy o kodzie nomenklatury scalonej CN:(...)oraz wniosła o odstąpienie od wymierzenia kary pieniężnej przez Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki w trybie określonym wart. 56 ust. 6a ustawy – Prawo energetyczne. Ze złożonych sprawozdań wynika, że przywóz produktu o kodzie CN:(...)miał miejsce w miesiącach: październik i listopad 2017 r., czerwiec i wrzesień 2018 r. oraz luty i czerwiec 2019 r. Dowód: Pismo Spółki z 18 listopada 2019 r., k. 1-2 akt adm. wraz z załącznikami Pismem z dnia 4 grudnia 2019 r. Przedsiębiorca został zawiadomionyo wszczęciu z urzędu postępowania w sprawie wymierzenia kary pieniężnej w związkuz niezłożeniem w terminie sprawozdania, o którym mowa wart. 43d ust. 1 ustawy – Prawo energetyczne, za miesiące: październik i listopad 2017 r., czerwiec i wrzesień 2018 r. oraz lutyi czerwiec 2019 r. Ponadto, mając na uwadze dyspozycjęart. 50, art. 77 § 1 i art. 80 k.p.a., Przedsiębiorca został wezwany do złożenia kopii: wszelkich dokumentów potwierdzających aktualną sytuację finansową Przedsiębiorstwa, w tym dokumentów dotyczących: osiągniętych przychodów i dochodów (np. bilans + rachunek zysków i strat za rok 2018 lub inne dokumenty sporządzane stosownie do formy prawnej Przedsiębiorcy), oświadczenia o osiągniętych w 2018 r. przychodach i dochodach z działalności gospodarczej ogółem, sprawozdań o rodzajach oraz ilości wytworzonych, przywiezionych i wywiezionych paliw ciekłych, a także ich przeznaczeniu za miesiące od lipca 2017 r. do listopada 2018 r. oraz od stycznia 2019 r. do sierpnia 2019 r. do Prezesa Agencji Rezerw Materiałowych, ministra właściwego do spraw finansów publicznych oraz do ministra właściwego do spraw energii, o ile nie zostało to wcześniej zrobione oraz potwierdzeń nadania przedmiotowych sprawozdań za miesiące od lipca 2017 r. do listopada 2018 r. oraz od stycznia 2019 r. do sierpnia 2019 r. do Prezesa Agencji Rezerw Materiałowych, ministra właściwego do spraw finansów publicznych oraz do ministra właściwego do spraw energii. Dowód: Zawiadomienie o wszczęciu postępowania administracyjnego z 4 grudnia 2019 r., k. 56-57v akt adm. W odpowiedzi na powyższe, Przedsiębiorca przedłożył sprawozdanie finansowe spółki z rok 2018 r. oraz potwierdzenie nadania sprawozdań o rodzajach oraz ilości wytworzonych, przywiezionych i wywiezionych paliw ciekłych za miesiące od lipca 2017 r. do listopada 2018 r. oraz od stycznia 2019 r. do sierpnia 2019 r. do Prezesa Agencji Rezerw Materiałowych, ministra właściwego do spraw finansów publicznych oraz do ministra właściwego do spraw energii. Dowód: Pismo Spółki z 20 grudnia 2019 r., k. 59 akt adm. Pismem z dnia 15 stycznia 2020 r. Prezes URE poinformował Przedsiębiorcę o zakończeniu niniejszego postępowania dowodowego w sprawie wymierzenia kary pieniężnej, oraz o możliwości zapoznania się ze zgromadzonym materiałem dowodowym w siedzibie Urzędu w terminie 7 dni licząc od dnia otrzymania niniejszego pisma. Ponadto zgodnie z dyspozycją zawartą wart. 36 k.p.a.został powiadomiony przez Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki o niezakończeniu niniejszej sprawy w terminie przewidzianym wart. 35 § 3 Kodeksu postępowania administracyjnegooraz został poinformowany o wyznaczeniu nowego terminu załatwienia sprawy do dnia 16 marca 2020 r. Dowód: Pismo Prezesa URE z 15 stycznia 2020 r., k. 109 akt adm. Pismem z dnia 12 marca 2020 r. Prezes URE poinformował Przedsiębiorcę zgodnie o niezakończeniu niniejszej sprawy w terminie przewidzianym wart. 35 § 3 k.p.a.oraz został poinformowany o wyznaczeniu nowego terminu załatwienia sprawy do dnia 15 maja 2020 r. Dowód: Pismo Prezesa URE z 12 marca 2020 r., k. 126 akt adm. W dniu 2 lipca 2020 r. Prezes URE wydał decyzję zaskarżoną w niniejszym postępowaniu. Dowód: Decyzja z 2 lipca 2020 r., k. 128 akt adm. Powyższy stan faktyczny został ustalony w oparciu o dowody z dokumentów zgromadzonych w postępowaniu administracyjnym, które nie były przez żadną ze stron niniejszego postępowania kwestionowane, jak również w ocenie Sądu nie budziły wątpliwości. Sąd Okręgowy w Warszawie – Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zważył, co następuje: Odwołanie powoda podlegało oddaleniu. Omawiany obowiązek sprawozdawczy wynikał wprost z treści art. 43d ust. 1 ustawy P.e., stanowiącego, że Przedsiębiorstwo energetyczne posiadające koncesję na wytwarzanie paliw ciekłych lub koncesję na obrót paliwami ciekłymi z zagranicą, a takżepodmiot przywożącystosownie do swojej działalności przekazuje Prezesowi URE, Prezesowi Agencji Rezerw Materiałowych, ministrowi właściwemu do spraw finansów publicznych oraz ministrowi właściwemu do spraw energii miesięczne sprawozdanie o rodzajach oraz ilości wytworzonych, przywiezionych i wywiezionych paliw ciekłych, a także ich przeznaczeniu - w terminie 20 dni od dnia zakończenia miesiąca, którego dotyczy sprawozdanie. Zgodnie z 62d pkt 4 ustawy P.e. dodanym ustawą z dnia 31 lipca 2019 r. o zmianie niektórych ustaw w celu ograniczenia obciążeń regulacyjnych (Dz. U. z 2019 r., poz. 1495), który wszedł w życie w dniu 1 stycznia 2020 r., od dnia 1 stycznia 2020 r. do dnia 30 czerwca 2021 r. przedsiębiorstwo energetyczne posiadające koncesje na wytwarzanie paliw ciekłych lub koncesję na obrót paliwami ciekłymi z zagranicą, a także podmiot przywożący stosownie do swojej działalności przekazuje Prezesowi Urzędu Regulacji Energetyki miesięczne sprawozdanie o rodzajach oraz ilości wytworzonych przywiezionych i wywiezionych paliw ciekłych a także ich przeznaczeniu - w terminie 20 dni od dnia zakończenia miesiąca, którego dotyczy sprawozdanie. Stosownie do art. 75 ust. 2 ustawy z dnia 31 lipca 2019 r. o zmianie niektórych ustaw w celu ograniczenia obciążeń regulacyjnych, postępowania w sprawie nałożenia kar pieniężnych za niezłożenie w terminie, do organów innych niż Prezes Urzędu Regulacji Energetyki, sprawozdań, o których mowa w art. 4baust. 4 lub art. 43d ust. 1 ustawy - Prawo energetycznew brzmieniu dotychczasowym, wszczęte i niezakończone przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy umarza się. Jak ustalono, w okresie, w którym przedsiębiorca dokonywał przywozu paliw ciekłych był podmiotem przywożącym w rozumieniu art. 3 pkt 12c ustawy P.e. oraz został objęty obowiązkiem sprawozdawczym. Przedsiębiorca nie uczynił zadość ww. obowiązkowi. Powód nie złożył w ustawowym terminie wymaganych sprawozdań za miesiące od października 2017 r. do września 2019 r. Bezspornym jest, że we wskazanym okresie, w miesiącach: październik i listopad 2017 r., czerwiec i wrzesień 2018 r., luty i czerwiec 2019 r. dokonywał przywozu paliw ciekłych z zagranicy. Warunkiem uwzględnienia pierwszego zarzutu odwołania było zaistnienie przesłanek uzasadniających odstąpienie od wymierzenia kary pieniężnej o których mowa w art. 56 ust. 6a p.e. Konieczne zatem wydaje się przytoczenie treści przepisu art. 56 ust. 6a ustawy p.e., zgodnie z którymPrezes URE może odstąpić od wymierzenia kary, jeżelistopień szkodliwości czynu jest znikomy, a podmiot zaprzestał naruszania prawa lub zrealizował obowiązek. Należy jednak podkreślić, iż ustawodawca nie obliguje organu do jego zastosowania. Poprzez sformułowanie„może odstąpić”przewiduje jedynie takie uprawnienie. Prowadzi to do wniosku, że nawet w przypadku łącznego wystąpienia obu przesłanek wskazanych przez ustawodawcę w przepisieart. 56 ust. 6a ustawy – Prawo energetyczne, Prezes URE może, ale nie musi skorzystać z tej kompetencji. Sąd stanął na stanowisku, że nie jest możliwe uznanie, jakoby stopień społecznej szkodliwości czynu był znikomy a tym samym aby zaistniały niezbędne przesłanki do odstąpienia od wymierzenia kary. Jak już wyżej wskazano, warunkiem jego zastosowania jest zaistnienie łącznie obu przesłanek w nim wymienionych, a więc zarówno stopień szkodliwości czynu jest znikomy, jak i podmiot zaprzestał naruszania prawa lub zrealizował obowiązek. W przedmiotowej sprawie, naruszenie prawa w istocie polegało na niezłożeniu sprawozdań, a zatem złożenie tego sprawozdania nawet w terminie późniejszym powoduje, że dochodzi do zaprzestania naruszenia przez stronę prawa. Ostatecznie, choć po terminie określonym w ustawie, powód złożył sprawozdania, jednakże nie można uznać, że stopień szkodliwości czynu jest znikomy. Brak stosowanych sprawozdań powoduje, że organ nie może realizować swoich ustawowych obowiązków. Ponadto, powód jest przedsiębiorcą, wobec tego z uwagi na profesjonalny charaktery wykonywanej przez niego działalności powinien mieć świadomość spoczywających na nim obowiązków, w tym obowiązków sprawozdawczych, nie tylko wobec Prezesa URE i powinien realizować je ze starannością wymaganą od profesjonalisty. Obejmuje ona również znajomość obowiązujących przepisów prawa oraz następstw z niego wynikających w zakresie prowadzonej działalności gospodarczej. Co więcej, jak słusznie zauważył pozwany, brak realizacji obowiązku sprawozdawczego przez powoda doprowadziło do naruszenia chronionego ustawą dobra, jakim jest terminowość składania sprawozdań i pozbawiło nie tylko pozwanego, ale również inne ustawowo określone organy państwowe informacji niezbędnych do wykonywania ich obowiązków, m.in. nadzoru nad rynkiem paliw ciekłych. Celem obowiązku sprawozdawczego nie jest jedynie sporządzenie przez Prezesa URE kwartalnego raportu, służy również jako narzędzie kontroli oraz podstawowe źródło informacji o funkcjonowaniu konkretnych podmiotów na rynku paliw ciekłych w zakresie prowadzonych przez Przedsiębiorców działalności. Oznacza to tym samym, że terminowość w składaniu sprawozdań jest dobrem podlegającym w tym przypadku ochronie. Kwestia kompetencji Prezesa URE do odstąpienia od wymierzenia kary pieniężnej w myśl art. 56 ust. 6a ustawy p.e. była również przedmiotem rozważań w orzecznictwie i doktrynie. Sąd orzekający w niniejszym składzie w pełni podziela i przyjmuje za swój pogląd Sądu Najwyższego, który w uzasadnieniu wyroku z 27 listopada 2019 r. w sprawie toczącej się pod sygn. akt I NSK 95/18 wskazał, że to Prezes URE kształtuje politykę wymiaru kar wobec przedsiębiorców popełniających delikty administracyjne określone wustawie - Prawo energetyczne. W pewnych przypadkach sąd może co prawda zastosować art. 56 ust. 6a p.e., jednakże wpierw powód powinien wykazać, że pozwany przekroczył zasady uznania administracyjnego oraz że stopień szkodliwości czynu był znikomy, a przedsiębiorca zaprzestał naruszenia prawa lub zrealizował obowiązek. Sąd Najwyższy trafnie wskazywał, że artykuł 56 ust. 6a p.e. należy interpretować z uwzględnieniem zasady sprawności i rzetelności działania instytucji publicznych, a także zasady równowagi i podziału władzy. Prezes Urzędu Regulacji Energetyki dysponuje więc pewnym luzem decyzyjnym przy interpretacji przesłanki znikomości szkodliwości społecznej czynu, a w razie ziszczenia się wspomnianej przesłanki - uznaniem administracyjnym przy wyborze wariantu rozstrzygnięcia: odstąpienia od kary pieniężnej bądź nieodstąpienia od tej kary. (Wyrok SN z 27.11.2019 r., I NSK 95/18, LEX nr 2817533) Sąd Okręgowy uznał, iż błędne jest przekonanie powoda o naruszeniu przepisuart. 56 ust. 6a ustawy - Prawo energetyczne. Brak zastosowania względem powoda instytucji odstąpienia od wymierzenia kary wynikał z tego, że powód nie spełnił wszystkich przesłanek wymaganych łącznie treściąart. 56 ust. 6a ustawy - Prawo energetyczne, nie zaś z tego, że pozwany przekroczył granice uznania administracyjnego. Biorąc powyższe pod uwagę, w ocenie Sądu, zarzut ten nie zasługiwał na uwzględnienie. W punkcie 2. odwołania, spółka zarzuciła zaskarżonej decyzji naruszenieart. 8 § 1 k.p.a., 107§ 1 pkt 6w zw. zart. 107 § 3 k.p.a.,art. 107 § 1 pkt 6w zw. zart. 107 § 3 k.p.a.W ocenie Sądu, zarzut ten nie zasługuje na uwzględnienie. Po pierwsze należy wskazać na utrwalone w judykaturze stanowisko, że zasadniczo, tego typu zarzuty są nieskuteczne przez Sądem Ochrony Konkurencji i Konsumentów, ponieważ Sąd ten nie może ograniczyć sprawy wynikającej z odwołania od decyzji Prezesa Urzędu tylko do funkcji sprawdzającej prawidłowość postępowania administracyjnego, które poprzedza postępowania sądowe. Celem postępowania nie jest przeprowadzenie kontroli postępowania administracyjnego, ale merytoryczne rozstrzygnięcie sprawy, której przedmiotem jest spór między stronami powstający dopiero po wydaniu decyzji przez Prezesa Urzędu. Postępowanie sądowe przed Sądem Ochrony Konkurencji i Konsumentów jest postępowaniem kontradyktoryjnym, w którym uwzględnia się materiał dowodowy zebrany w postępowaniu administracyjnym, co nie pozbawia jednak stron możliwości zgłoszenia nowych twierdzeń faktycznych i nowych dowodów, według zasad obowiązujących w postępowaniu odrębnym w sprawach gospodarczych. Sąd antymonopolowy jest sądem cywilnym i prowadzi sprawę cywilną, wszczętą w wyniku wniesienia odwołania od decyzji Prezesa Urzędu, w tym wypadku Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, według reguł kontradyktoryjnego postępowania cywilnego, a nie sądem legalności decyzji administracyjnej, jak to czynią sądy administracyjne w postępowaniu sądowo-administracyjnym. Tylko takie odczytanie relacji pomiędzy postępowaniem administracyjnym i postępowaniem sądowym może uzasadniać dokonany przez racjonalnego ustawodawcę wybór między drogą postępowania cywilnego i drogą postępowania sądowo-administracyjnego dla wyjaśnienia istoty sprawy (por. np.: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 maja 1991 r., sygn. akt III CRN 120/91; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 7 października 1998 r., sygn. akt I CKN 265/98; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 11 sierpnia 1999 r., sygn. akt I CKN 351/99; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 stycznia 2001 r., sygn. akt I CKN 1036/98; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 września 2005 r., sygn. akt III SZP 2/05). Jednakże, nawet gdyby przyjąć, że w postępowaniu administracyjnym doszło do uchybień proceduralnych, to zarzuty w tym zakresie nie mogą być skuteczne, o ile uchybienia te mogą być sanowane w toku postępowania sądowego mającego na celu merytoryczne rozstrzygnięcie sporu, bowiem tutejszy Sąd zobowiązany jest do wszechstronnego zbadania wszystkich istotnych okoliczności sprawy, przy uwzględnieniu zasad rozkładu ciężaru dowodu i obowiązku stron w postępowaniu dowodowym. Po drugie natomiast, nawet, gdyby Sąd pominął powyższe stanowisko, w niniejszej sprawie nie doszło do uchybień proceduralnych, które skutkować mogłyby uchyleniem lub zmianą zaskarżonej decyzji. Sąd nie podzielił także zarzutu naruszenia art. art. 56 ust. 1 pkt 12b ustawy P.e. W myślart. 56 ust. 1 pkt 12b ustawy – Prawo energetyczne, karze pieniężnej podlega ten, kto nie przekazuje w terminie sprawozdań o których mowa w art. 43d tej ustawy, zgodnie natomiast z treściąart. 56 ust. 2h pkt 4kara pieniężna w przypadku określonym wust. 1 pkt 12bzostała ustalona przez ustawodawcę na kwotę 10.000,00 zł. W zawiązku z tym, łączna kara nałożona na spółkę wynosi 60.000,00 zł. Kara w takiej wysokości nie przekracza 15 % przychodu ukaranego osiągniętego w poprzednim roku podatkowym (art. 56 ust. 3p.e.). Wysokość nałożonej na powoda kary finansowej wynika wprost z przepisów prawa. Ustawodawca wyłączył zatem możliwość jej miarkowania. Nawiązując do pkt 3 zaskarżonej decyzji, należy jedynie wyjaśnić, że postępowanie dotyczące niezłożenia sprawozdań pozostałym podmiotom: Prezesowi Agencji Rezerw Materiałowych, Ministrowi Finansów oraz Ministrowi Energii zostało umorzone ze względu na zmianę stanu prawnego na podstawie art. 75 ust. 2 ustawy z dnia 31 lipca 2019 r. o zmianie niektórych ustaw w celu ograniczenia obciążeń regulacyjnych. Mając powyższe na uwadze, Sąd oddalił wniesione przez powoda odwołanie na podstawieart. 47953§ 1 k.p.c. O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawieart. 98 k.p.c., zgodnie z którym strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu). Z uwagi na oddalenie odwołania, należało powoda uznać za stronę, która przegrała proces i zasądzić od niego na rzecz pozwanego zwrot kosztów procesu, które w sprawie niniejszej obejmowały wynagrodzenie pełnomocnika pozwanego w minimalnej stawce 720,00 zł, ustalonej w oparciu § 14 ust. 2 pkt 3 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych. SSO Maciej Kruszyński
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Warszawie date: '2021-07-13' department_name: XVII Wydział Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumenta judges: - Maciej Kruszyński legal_bases: - art. 56 ust. 2, ust. 3, ust. 6 i 6a ustawy z dnia 10 kwietnia 1997 r. – Prawo energetyczne - art. 104 oraz 105 § 1 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. – Kodeks postępowania administracyjnego - art. 98 k.p.c. recorder: sekretarz sądowy Magdalena Żabińska signature: XVII AmE 216/20 ```
152020000002021_IV_U_000388_2015_Uz_2015-07-09_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt IV U 388/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 9 lipca 2015 r. Sąd Okręgowy w Tarnowie – Wydział IV Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący:SSO Mariusz Musiał Protokolant: st. sekr. sądowy Jolanta Stawarz po rozpoznaniu w dniu 9 lipca 2015 r. w Tarnowie na rozprawie sprawy z odwołaniaJ. L. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział wS. z dnia 30 marca 2015 r. nr(...) w sprawieJ. L. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział wS. o prawo do emerytury zmienia zaskarżoną decyzję i przyznajeJ. L.prawo do emerytury od dnia (...)r. Sygn. akt IV U 388/15 UZASADNIENIE wyroku z dnia 9 lipca 2015 r. Decyzją z dnia 30 marca 2015 r. znak:(...)Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wS.odmówiłJ. L.przyznania emerytury w obniżonym wieku emerytalnym. W uzasadnieniu decyzji organ rentowy wskazał, iż odwołujący nie spełnia przesłanek przyznania świadczenia emerytalnego określonych wustawie z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(tekst jednolity: Dz. U. 2004 r. Nr 39 poz. 353 z póź. zm.), bowiem nie udokumentował 15-letniego okresu zatrudnienia w warunkach szczególnych lub w szczególnym charakterze wymienionych w wykazie A bądź B stosownie dorozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze( Dz. U. 1983 r. nr 8, poz. 43 z póź. zm.), a tylko 10 lat, 3 miesiące i 17 dni. J. L.wniósł odwołanie od powyższej decyzji, w którym domagał się jej zmiany poprzez przyznanie emerytury. W uzasadnieniu wskazał, że pracował w warunkach szczególnych w okresie od 25.06.1976 r. do 30.09.1982 r. w(...)jako zbrojarz betoniarz, suwnicowy co zamierza wykazać zeznaniami świadków, ponieważ zakład pracy został zlikwidowany. W odpowiedzi na odwołanie ZUS wniósł o jego oddalenie, podnosząc argumentację zawartą w zaskarżonej decyzji. Jednocześnie podał, iż odwołujący nie udokumentował co najmniej 15 – letniego okresu pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. Bezsporne w niniejszej sprawie było, żeJ. L.w dniu(...)r. osiągnął 60 lata życia. Na dzień 01.01.1999 r. legitymuje się okresem zatrudnienia wynoszącym 25 lat okresów składkowych, nieskładkowych i uzupełniających. Organ rentowy uznał odwołującemu jako okres pracy w warunkach szczególnych okres zatrudnienia: od 09.10.1972 r. do 16.02.1973 r., 01.10.1982 r. do 01.01.1988 r., od 02.05.1988 r. do 21.03.1991 r., od 05.08.1991 r. do 21.05.1993 r. i od 29.05.1995 r. do 15.02.1996 r. tj. łącznie 10 lat, 3 miesiące i 17 dni. /okoliczności bezsporne/. Ponadto Sąd ustalił następujący stan faktyczny: W dniu 25.06.1976 r. odwołujący podjął zatrudnienie w(...)Przedsiębiorstwie(...)wK.- gdzie pracował do dnia 30.09.1982 r. w wymiarze pełnego etatu. Pracodawca ten obecnie nie istnieje. Odwołujący pracował na stanowisku zbrojarz betoniarz w stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Jako suwnicowy odwołujący pracował sporadycznie, kiedy zaszła taka potrzeba. Dostawał zupę regeneracyjną i mleko. Dowód: świadectwo pracy –k. 36 ar, dokumentacja pracownicza -k. 17-35 ar, zeznania świadkaZ. W.–k. 14 as, zeznania świadkaJ. Z.–k. 14v as, zeznania odwołującego –k. 14v as W dniu 04.12.2014 r. odwołujący złożył wniosek o przyznanie emerytury. Wniósł o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym za pośrednictwem Zakładu , na dochody budżetu państwa. dowód: wniosek z dnia 04.12.2014 r. –k. 1-4 ar. Sąd w całości dał wiarę zeznaniom świadkaZ. W.iJ. Z.oraz odwołującego słuchanego w charakterze strony bowiem ich zeznania w sposób spójny i konsekwentny wskazywały, iż w okresie zatrudnienia w(...)Przedsiębiorstwie(...)wK.w okresie od 25.06.1976 r. do 30.09.1982 r. odwołujący pracował jako zbrojarz betoniarz i sporadycznie jako suwnicowy. Sąd dał wiarę zeznaniom wskazanych osób odnośnie charakteru pracy odwołującego na stanowisku zbrojarz betoniarz, ponieważ był szczere logiczne i znajdowały potwierdzenie w pozostałym zgromadzonym materiale dowodowym i ustalił w oparciu o nie, że odwołujący u tego pracodawcy pracował jako zbrojarz betoniarz stale w pełnym wymiarze czasu pracy. Sąd pozytywie ocenił dowody z dokumentów zalegających w aktach rentowych i aktach osobowych odwołującego, których autentyczność oraz wiarygodność, jak również poprawność materialna i formalna nie budziły wątpliwości Sądu, nie były kwestionowane prze strony postępowania. Brak było zatem jakichkolwiek podstaw, także takich jakie należałoby uwzględnić urzędu, aby dokumentom tym odmówić właściwego im znaczenia dowodowego w tym wynikającego zart. 244 i art.245 kpc. Sąd uznał że określenie stanowiska pracy w świadectwie pracy z dnia 30.09.1982 r. jako betoniarz, zbrojarz i zbrojarz-suwnicowy to niedokładność ze strony pracownika, który sporządził to świadectwo skoro w oparciu o pozostałe dowody Sąd ustalił, że odwołujący pracował na stanowisku zbrojarz betoniarz, a obowiązku suwnicowego wykonywał sporadycznie. Sąd rozważył, co następuje: Przedmiotem postępowania było rozstrzygnięcie czyJ. L.przysługuje prawo do emerytury w obniżonym wieku emerytalnym. Zgodnie zart. 184 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(Dz. U. z 2004 r. Nr 39, poz. 353 z późn. zm.) ubezpieczonym urodzonym po dniu 31 grudnia 1948 r. przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku przewidzianego w art. 32, 33, 39 i 40, jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy osiągnęli: 1)okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymaganym w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym niż 60 lat - dla kobiet i 65 lat - dla mężczyzn oraz 2)okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27. Stosownie do treści art. 32 ust. 1 i 2 ustawy o emeryturach i rentach z FUS ubezpieczonym urodzonym przed dniem 1 stycznia 1949 r., będącym pracownikami, o których mowa w ust. 2-3, zatrudnionymi w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, przysługuje emerytura w wieku niższym niż określony w art. 27 pkt 1. Za pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach uważa się pracowników zatrudnionych przy pracach o znacznej szkodliwości dla zdrowia oraz o znacznym stopniu uciążliwości lub wymagających wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne lub otoczenia w podmiotach, w których obowiązują wykazy stanowisk ustalone na podstawie przepisów dotychczasowych. Z koleiart. 32 ust.4stanowi, że wiek emerytalny, o którym mowa w ust. 1, rodzaje prac lub stanowisk oraz warunki, na podstawie których osobom wymienionym w ust. 2 i 3 przysługuje prawo do emerytury, ustala się na podstawie przepisów dotychczasowych, to jest na podstawieRozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze(Dz.U. Nr 8, poz.43 z późn. zm.). Z §1 Rozporządzenia wynika, że jego treść stosuje się do pracowników wykonujących prace w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze , wymienione w §4-15 rozporządzenia oraz w wykazach stanowiących załącznik do rozporządzenia. § 2 ust.1 rozporządzenia ustala, ze za okresy uzasadniające nabycie prawa do świadczeń na zasadach określonych w rozporządzeniu uważa się okresy, w których praca w szczególnych warunkach jest wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy. §4 pracownik, który wykonywał prace w szczególnych warunkach wymienione w wykazie A, nabywa prawo do emerytury, jeżeli spełnia łącznie następujące warunki: 1 osiągnął wiek emerytalny wynoszący 60 lat dla mężczyzn; 2 ma wymagany okres zatrudnienia, w tym co najmniej 15 lat pracy w szczególnych warunkach. Kwestią sporną pomiędzy stronami było ustalenie, czyJ. L.był zatrudniony w warunkach szczególnych przez okres co najmniej 15 lat i okres ten miałby przypadać przed dniem 01.01.1999 r., skoro nie przedłożył świadectwa wykonywania pracy w szczególnych warunkach w ramach zatrudnienia w(...)Przedsiębiorstwie(...)wK.- jedynie w oparciu o zeznania świadków, własne zeznania oraz świadectwo pracy i dokumentację pracowniczą. Rozporządzenie Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze(Dz. U. Nr 8, poz. 43) w § 2 ust. 2 zobowiązuje zakłady pracy do stwierdzenia okresów zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wyłącznie na podstawie posiadanej dokumentacji. Natomiast wrozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno-rentowe i zasad wypłaty tych świadczeń(Dz. U. Nr 10, poz. 49) określone zostały środki dowodowe, które powinny być dołączone do wniosku, stwierdzające okoliczności uzasadniające przyznanie tego świadczenia (§ 4 ust. 3). W myśl § 21 ust. 1, 4 i 5 powołanego rozporządzenia środkiem dowodowym stwierdzającym okresy zatrudnienia są pisemne zaświadczenia zakładów pracy, wydane na podstawie posiadanych dokumentów, oraz legitymacje ubezpieczeniowe, a także inne dowody z przebiegu ubezpieczenia. W przypadku zaś ubiegania się pracownika o przyznanie emerytury lub renty z tytułu zatrudnienia w szczególnym charakterze, zaświadczenie zakładu pracy powinno stwierdzać charakter i stanowisko pracy w poszczególnych okresach oraz inne okoliczności, od których jest uzależnione przyznanie takiej emerytury lub renty. Wyjątek od zasady ustalonej w powołanym przepisie jest zawarty w § 22 wymienionego rozporządzenia, który przewiduje, że okresy zatrudnienia mogą być udowodnione zeznaniami świadków, gdy zainteresowany wykaże, że nie może przedstawić zaświadczenia zakładu pracy. W sytuacji gdy zainteresowany wykaże, że nie może przedstawić na okoliczność zatrudnienia w szczególnych warunkach zaświadczenia z zakładu pracy nie pozbawia to go możliwości wykazania tej okoliczności w postępowaniu odwoławczym przed sądem pracy i ubezpieczeń społecznych. Jak wyjaśnił bowiem Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 27 maja 1985 r., III UZP 5/85, w postępowaniu o świadczenia emerytalno-rentowe dopuszczalne jest przeprowadzenie przed sądem pracy i ubezpieczeń społecznych dowodu z zeznań świadków na okoliczność zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, jeżeli zainteresowany wykaże, że nie może przedstawić zaświadczenia zakładu pracy. Pogląd ten został rozwinięty w znowelizowanymart. 473 kpc, który stanowi, że w sprawach z zakresu prawa pracy i ubezpieczeń społecznych nie stosuje się przepisów ograniczających dopuszczalność dowodu ze świadków i z przesłuchania stron. W postępowaniu przed tymi sądami okoliczności mające wpływ na prawo do świadczeń mogą być udowadniane wszelkimi dostępnymi środkami dowodowymi (por. wyr. SN z dnia 02.02.1996 r. II URN 3/95 OSNP 1996/16/239). Skoro więc w niniejszej sprawie odwołujący nie dysponował zaświadczeniem potwierdzającym pracę w szczególnych warunkach od pracodawcy(...)Przedsiębiorstwa(...)wK., a pozyskanie takowego stało się niemożliwe z uwagi na likwidację zakładu pracy, zasadnym stało się ustalenie okoliczności w jakich odwołujący świadczył pracę na podstawie zeznań świadków, jego zeznań oraz dowodów z dokumentów. W oparciu o nie Sąd ustalił, iż odwołujący w(...)Przedsiębiorstwie(...)wK.pracował w warunkach szczególnych w okresie zatrudnienia na stanowisku zbrojarz betoniarz tj. od 25.06.1976 r. do 30.09.1982 r., ponieważ była to praca zaliczona, zgodnie z wykazem A dział V pkt. 4, będącym załącznikiem dorozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, do prac w szczególnych warunkach, których wykonywanie uprawnia do niższego wieku emerytalnego. Sąd uznał że odwołujący wykonywał sporadycznie obowiązki suwnicowego, w razie potrzeby pracodawcy, a stale i w pełnym wymiarze czasu pracy pracował jako zbrojarz betoniarz tj. 6 lat, 2 miesiące i 25 dni. Po uwzględnieniu wyżej wskazanego okresu oraz wcześniej uznanego okresu wykonywania pracy w szczególnych warunkach w wymiarze 10 lat, 3 miesiące i 17 dni odwołujący legitymuje się wymaganym okresem pracy w warunkach szkodliwych określonych w wykazie A w wymiarze co najmniej 15 lat. Biorąc powyższe ustalenia pod uwagę odwołujący spełnia przesłanki do przyznania emerytury w obniżonym wieku emerytalnym w związku z wykonywaniem pracy w szczególnych warunkach, wynikające z treści art. 32 w zw. z art. 184 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, a w szczególności§ 4 rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze( Dz. U. 1983 r. nr 8, poz. 43 z póź. zm).J. L.osiągnął bowiem wiek 60 lat ((...)r.), posiada wymagany okres zatrudnienia 25 lat okresów składkowych, nieskładkowych i uzupełniających, a przede wszystkim spełnia kwestionowaną dotąd przez organ rentowy przesłankę w postaci posiadania co najmniej 15-letniego okresu pracy w szczególnych warunkach, ponieważ po uznaniu mu pracy w(...)Przedsiębiorstwie(...)wK.na stanowisku zbrojarz, betoniarz kiedy stale i w pełnym wymiarze czasu pracy pracował w warunkach szczególnych na stanowisku zbrojarz betoniarz legitymuje się wymaganym okresem pracy w warunkach szkodliwych określonych w wykazie A w wymiarze co najmniej 15 lat. Dlatego też mając na uwadze powyższe rozważania Sąd działając na mocy wskazanych wyżej przepisów prawa zmienił zaskarżoną decyzję organu rentowego w ten sposób, że przyznał odwołującemu prawo do emerytury od dnia(...)roku, to jest miesiąca zgłoszenia wniosku. Mając na względzie powyższe orzeczono na podstawie powołanych przepisów prawa materialnego i art.477(( 14))§2 k.p.c.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Tarnowie date: '2015-07-09' department_name: IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Mariusz Musiał legal_bases: - art. 244 i art.245 kpc - art. 184 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych - § 4 rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze recorder: st. sekr. sądowy Jolanta Stawarz signature: IV U 388/15 ```
154505200000503_I_Ns_001094_2015_Uz_2018-10-23_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I Ns 1094/15 POSTANOWIENIE Dnia 23 października 2018 r. Sąd Rejonowy dlaW. M.wW., Wydział I Cywilny,w następującym składzie: Przewodniczący: SSR Piotr Grenda Protokolant: Marlena Kuźmicka po rozpoznaniu w dniu 1 października 2018 r. wW., na rozprawie sprawy z wnioskuA. K. z udziałemM. E.,(...) W.orazW. K. o ustanowienie drogi koniecznej postanawia: 1 wniosek oddalić; 2 zasądzić od wnioskodawczyniA. K.na rzecz uczestnika(...) W.w całości koszty postępowania, pozostawiając ich szczegółowe wyliczenie referendarzowi sądowemu; 3 zasądzić od wnioskodawczyniA. K.na rzecz uczestniczkiM. E.w całości koszty postępowania, pozostawiając ich szczegółowe wyliczenie referendarzowi sądowemu; 4 nakazać pobrać od wnioskodawczyniA. K.na rzecz Skarbu Państwa – Kasy Sądu Rejonowego dla Warszawy – Mokotowa wW.nieuiszczone wydatki sądowe, pozostawiając ich szczegółowe wyliczenie referendarzowi sądowemu.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie date: '2018-10-23' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Piotr Grenda legal_bases: [] recorder: Marlena Kuźmicka signature: I Ns 1094/15 ```
153000000001521_III_AUa_000926_2018_Uz_2019-03-13_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt III AUa 926/18 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 13 marca 2019 r. Sąd Apelacyjny w Lublinie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący - Sędzia SA Barbara Mazurkiewicz-Nowikowska Sędziowie: SA Małgorzata Rokicka-Radoniewicz SO del. do SA Jacek Chaciński (spr.) Protokolant: st. prot. sądowy Kinga Panasiuk-Garbacz po rozpoznaniu w dniu 13 marca 2019 r. w Lublinie sprawyJ. S. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi wL. o prawo do renty na skutek apelacjiJ. S. od wyroku Sądu Okręgowego w Lublinie z dnia 18 września 2018 r. sygn. akt VIII U 1264/17 oddala apelację. Jacek Chaciński Barbara Mazurkiewicz-Nowikowska Małgorzata Rokicka-Radoniewicz Sygn. akt III AUa 926/18 UZASADNIENIE Wyrokiem z dnia 18 września 2018 r. Sąd Okręgowy w Lublinie oddalił odwołanieJ. S.od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału wL.z dnia 24 kwietnia 2017 r. odmawiającej wnioskodawcy prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy na dalszy okres. Sąd Okręgowy oparł swoje rozstrzygnięcie na następujących ustaleniach faktycznych i rozważaniach prawnych. J. S.urodził się dnia (...).Ma wykształcenie zawodowe w zawodzie tokarz, pracował jako murarz, tynkarz, malarz. W okresie od dnia 19 grudnia 1994 roku do dnia 31 marca 2017 roku był uprawniony do świadczenia rentowego z tytułu częściowej niezdolności do pracy. Podstawą stwierdzonej niezdolności do pracy był stan układu krążenia. W dniu 17 lutego 2017 roku wnioskodawca wystąpił z wnioskiem o ustalenie prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy na dalszy okres. Lekarz Orzecznik, po stwierdzeniu u wnioskodawcy stanu po leczeniu operacyjnym wrodzonej wady serca pod postacią przetrwałego ubytku w przegrodzie międzyprzedsionkowej(...)z nieprawidłowym spływem żył płucnych oraz choroby wieńcowej jednonaczyniowej(...)dnia 3 grudnia 2012 r., przewlekłej choroby niedokrwiennej mięśnia serca jednonaczyniowej, po leczeniu operacyjnym jak wyżej, nadciśnienia tętniczego łagodnego uznał, iż wymieniony nie jest częściowo niezdolny do pracy na dalszy okres .Komisja Lekarska, stwierdziła u wnioskodawcy stan po operacyjnym leczeniu wrodzonej wady serca pod postacią przetrwałego ubytku w przegrodzie międzyprzedsionkowej(...)z nieprawidłowym spływem żył płucnych w dniu 3 grudnia 2012 r., przewlekłą stabilną chorobę niedokrwienną serca jednonaczyniową, stan po pomostowaniu aortalno-wieńcowym(...):(...)w dniu 3 grudnia 2012 r., nadciśnienie tętnicze łagodne . J. S.przebył leczenie operacyjne wady serca (ubytku w przegrodzie międzyprzedsionkowej) oraz pomostowaniu aortalno wieńcowym ((...)), cierpi na chorobę niedokrwienną serca jednonaczyniową, zaburzenia rytmu serca w wywiadzie. Jest po appendectomii.Stan zdrowia wnioskodawcy nie jest sprowadza istotnych ograniczeń w funkcjonowaniu organizmu i nie sprowadza niezdolności do pracy na poziomie zgodnym z kwalifikacjami zawodowymi. Zgromadzone w sprawie dowody Sąd uznał za przekonujące. Sąd w całości podzielił opinie biegłych lekarzy sądowych z zakresu kardiologii, medycyny pracy. Opinie biegłych sądowych (zasadnicza i uzupełniająca) są w pełni logiczne i przekonująco uzasadnione z powołaniem argumentacji medycznej i odnoszą się do zastrzeżeń pełnomocnika wnioskodawcy. Sąd wskazał, że zostały sporządzone przez lekarzy specjalistów z zakresu schorzeń występujących u wnioskodawcy. Opinie zostały wydane w oparciu o szczegółową analizę danych z akt sprawy, dokumentację medyczną zawartą w aktach sprawy w tym wyniki specjalistycznych badań (w tym echo serca z marca 2017 r. oraz z lat ubiegłych, ekg, kart z hospitalizacji), a także badania klinicznego. W ocenie Sądu przedstawione argumenty medyczne przekonują, jeśli zważy się, iż znajdują oparcie w dowodach leczenia, dokumentacji medycznej, wywiadzie i badaniu klinicznym. Biegli odnieśli się do stanu zdrowia ubezpieczonego, podnosząc, że występująca u niego wada serca w postaci ubytku w przegrodzie międzyprzedsionkowej, z towarzyszącymi zaburzeniami rytmu serca została w dniu 3 grudnia 2012 r. skutecznie chirurgicznie skorygowana. Nadto w czasie tego samego zabiegu wykonano również pomost aortalno-wieńcowy zabezpieczający wnioskodawcę przed ostrymi epizodami wieńcowymi, bowiemJ. S.przed tą datą cierpiał na chorobę wieńcową jednonaczyniową (zwężenie gałęzi zstępującej przedniej w miejscu odejścia od pnia tętnicy wieńcowej lewej). Zdaniem Sądu przekonuje argumentacja biegłych bowiem w zakresie układu sercowo-naczyniowego w czasie badania klinicznego wnioskodawcy odnotowano prawidłową wartość ciśnienia tętniczego, bez obecności klinicznych wykładników niewydolności układu krążenia, nie stwierdzono zaburzeń rytmu serca. Powyższe stwierdzenia biegłych oparte zostały na analizie dokumentacji medycznej i wynikach badania klinicznego i pozwalają logicznie wywieść, iż u wnioskodawcy na skutek procesu leczenia nastąpiła poprawa stanu zdrowia i nie obserwuje się takiego naruszenia sprawności organizmu, które mogłoby uzasadniać uznanie niezdolności do pracy. W ocenie Sądu biegli rzeczowo wskazali, iż w przypadku wady serca wnioskodawcy (która była główną przyczyną uznania niezdolności do pracy) zastosowano leczenie przyczynowe, eliminujące konsekwencje jej istnienia w postaci zaburzeń rytmu. Podobnie leczenie zabiegowe choroby niedokrwiennej serca, miało charakter naprawczy i skutecznie zabezpieczyłoJ. S.przed wystąpieniem ostrych następstw tego schorzenia. Sąd podkreślił za biegłymi sądowymi, iż pomimo zdiagnozowanej choroby niedokrwiennej serca wnioskodawca nie wymagał kolejnych działań zabiegowych w postaci implantacji następnych stentów do naczyń wieńcowych, wykonania kolejnej koronarografii. Powyższe fakty w sposób jednoznaczny przemawiają za stabilnym przebiegiem choroby niedokrwiennej serca. Stan zdrowia wnioskodawcy zatem, z uwagi na stopień zawansowania i istotę schorzeń, nie ogranicza w istotny sposób zdolności wymienionego do pracy czyniąc go niezdolną do pracy na poziomie zgodnym z kwalifikacjami zawodowymi. Sąd podniósł, iż biegli sądowi mieli w polu widzenia podnoszone przez wnioskodawcę okoliczności związane ze schorzeniami układu krążenia, zgłaszane dolegliwości (upośledzoną tolerancją wysiłku, niecharakterystyczne dolegliwości w klatce piersiowej) i ocienili je przez pryzmat wyników specjalistycznych badań i badania klinicznego jakie przeprowadzone zostało bezpośrednio przez opiniujących. Sąd oddalił wnioski dowodowe o wywołanie kolejnych opinii biegłych sądowych bowiem strona odwołująca nie wykazała, iż wydane dotychczas są nierzetelne, pozbawione logicznej argumentacji, czy że są niezrozumiałe, obarczone błędami merytorycznymi. Sąd wskazał, że nie można zgodzić się ze stanowiskiem pełnomocnika wnioskodawcy, iż to biegli sądowi winni, w celu wydania opinii przeprowadzić specjalistyczne badania – biegli wskazali, iż przeprowadzili badania kliniczne, zaś co oczywiste i co wynika wprost zart. 6 k.c.to strona odwołująca się od decyzji ZUS zobowiązana jest do złożenia wszelkich dowodów leczenia, wyników badań celem wykazania swej niezdolności do pracy w znaczeniu rentowym, do czego pełnomocnik strony został zobowiązany). Sąd wskazał, iż istota niniejszej sprawy ocena stanu zdrowia wnioskodawcy przez pryzmat zdolność do pracy w znaczeniu rentowym wymaga wiadomości specjalnych, co zgodnie zart. 278 k.p.c.wymaga zasięgnięcia opinii biegłych sądowych. Wnioskowani przez stronę odwołującą świadkowie (członkowi rodziny, sąsiedzi) nie są zatem uprawnieni do oceny okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy i Sąd uznał dowody z ich zeznań za nieprzydatne w rozstrzygnięciu niniejszej sprawy. Zgodnie ze stanowiskiem strony odwołującej się całość dokumentacji medycznej, obrazującej przebieg diagnostyki i leczenia została złożona do sprawy, a zatem prowadzenie postępowania w zakresie zastępowania dokumentacji medycznej, stanowiącej podstawę do oceny stanu zdrowia ubezpieczonej i do ustalenia stopnia niezdolności do pracy, innymi niemedycznymi dowodami by na ich podstawie ustalać stan faktyczny jest niedopuszczalne sprawach o rentę. Sad podniósł, że w rozumieniu art. 12 ust. 1 ustawy emerytalnej pojęcie niezdolności do pracy oznacza całkowitą lub częściową utratę zdolności do pracy zarobkowej spowodowane naruszeniem sprawności organizmu, przy braku rokowań na odzyskanie zdolności do pracy po przekwalifikowaniu, przy czym w wypadku całkowitej niezdolności chodzi o utratę zdolności do wykonywania jakiejkolwiek pracy, natomiast przy częściowej niezdolności o utratę w znacznym stopniu zdolności do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji. Zdefiniowanie pojęcia "poziom kwalifikacji", użytego w tym przepisie, ma istotne znaczenie, bowiem stanowi ono podstawę do ustalania rodzajów prac, które są w zasięgu możliwości ubezpieczonego, mimo stwierdzanego upośledzenia sprawności organizmu, a co za tym idzie, do ustalenia czy ograniczenie zdolności do pracy można zakwalifikować jako znaczne. O poziomie posiadanych kwalifikacji do pracy decyduje nie tylko wykształcenie, lecz także uzyskana poprzez przyuczenie do zawodu umiejętność wykonywania specjalistycznej, kwalifikowanej pracy - także pracy fizycznej. Z reguły zatem przy ustaleniu prawa do renty danego ubezpieczonego, nie wystarczy udowodnienie, iż występują u ubezpieczonego określone schorzenia, lecz należy je powiązać z rzeczywistymi kwalifikacjami i ustalić, czy doszło do znacznej utraty zdolności do pracy, zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji (art. 12 ust. 3 ustawy emerytalnej). Sad Należy miał na uwadze, że na pojęcie niezdolności do pracy składają się pozostające w koniunkcji dwa elementy, tj. element biologiczny oraz element ekonomiczny rozumiany jako obiektywna utrata zdolności do zarobkowania (zgodnie z posiadanymi rzeczywistymi kwalifikacjami - w przypadku znacznej, a nie całkowitej, utraty zdolności do pracy). Z kolei oceny zdolności do pracy, oznaczającej potencjalną możliwość wykonywania zatrudnienia, dokonuje się przy uwzględnieniu stopnia naruszenia sprawności organizmu, możliwości przywrócenia niezbędnej sprawności w drodze leczenia i rehabilitacji oraz celowości przekwalifikowania zawodowego z uwagi na rodzaj i charakter dotychczas wykonywanej pracy, poziom wykształcenia, wiek i predyspozycje psychofizyczne. Niezdolność do wykonywania pracy dotychczasowej jest warunkiem koniecznym ustalenia prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, ale nie jest warunkiem wystarczającym, jeżeli wiek, poziom wykształcenia i predyspozycje psychofizyczne usprawiedliwiają rokowanie, że mimo upośledzenia organizmu możliwe jest podjęcie innej pracy w tym samym zawodzie albo po przekwalifikowaniu zawodowym. Zatem o niezdolności nie przesądza wyłącznie ocena medyczna stwierdzająca występowanie określonych jednostek chorobowych i ich wpływ na funkcjonowanie organizmu człowieka, tylko decydujące znacznie ma ocena prawna dokonana w oparciu o okoliczności natury medycznej i okoliczności innej natury, w tym zwłaszcza poziom kwalifikacji ubezpieczonego, możliwości zarobkowania w zakresie tych kwalifikacji możliwości wykonywania dotychczasowej pracy lub podjęcia innej pracy oraz celowość przekwalifikowania zawodowego biorąc pod uwagę rodzaj i charakter dotychczas wykonywanej pracy poziom wykształcenia, wieki predyspozycje psychofizyczne(wyrok SN z dnia 19 lipca 2012 r. II UK 336/11). Sad wskazał, że z opinii biegłych sądowych jednoznacznie wynika, że stan zdrowia wnioskodawcy nie sprowadza niezdolności do pracy. Wnioskodawca ma wykształcenie zawodowe, pracował jako murarz, tynkarz, malarz. Te zatem okoliczności warunkują ocenę kwalifikacji zawodowych wnioskodawcy. Postępowanie dowodowe przeprowadzone w sprawie wskazuje, iż do wykonywania pracy zgodnie z tymi kwalifikacjami wnioskodawca jest zdolny. Dokonując zatem oceny stanu faktycznego przez pryzmat art. 57 ust. 1 ustawy emerytalnej Sąd stwierdził, iż wnioskodawca nie spełnia przesłanki w zakresie istnienia niezdolności do pracy. Z tych względów i na mocy powołanych przepisów oraz na podstawieart. 47714§ 1 k.p.c.Sąd Okręgowy orzekł jak w sentencji. Z wyrokiem tym nie zgodził się wnioskodawca. Wniósł apelację. Zaskarży wyrok w całości zarzucając naruszenie: -art.12w zw. zart. 57 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznychpoprzez niezastosowanie i przyjęcie, że apelujący jest zdolny do pracy i nie spełnia warunków do przyznania mu prawa do świadczenia rentowego, podczas gdy wrodzona wada serca pod postacią przetrwałego ubytku w przegrodzie międzyprzedsionkowej(...)z nieprawidłowym spływem żył płucnych oraz choroby wieńcowej jednonaczyniowej(...)przewlekłej choroby niedokrwiennej m. serca jednonaczyniowej, a także stan po pomostkowaniu aortalno-wieńcowym wskazują na częściową utratę zdolności do wykonywania pracy przez wnioskodawcę; -art. 13 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznychpoprzez jego niezastosowanie wskutek czego Sąd I instancji przyjął, że w przedmiotowej sprawie wnioskodawca nie spełnia przesłanek do ponownego ustalenia prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy przy czym należy wskazać, że od poprzedniej decyzji uznającej powoda za niezdolnego do pracy nie zaszła żadna poprawa stanu zdrowia powoda, a nawet nastąpiło pogorszenie, ponieważ wnioskodawca przeszedł zabieg pomostkowania aortalno – wieńcowego, wskutek czego jest częściowo niezdolny do pracy, zwłaszcza w zakresie posiadanych kwalifikacji; -art. 227w zw. zart. 278 §1 k.p.cw zw. zart. 286 k.p.c.poprzez nieuwzględnienie wniosku o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z opinii innych biegłych sądowych z zakresu kardiologii oraz medycyny pracy z uwagi na błędne założenie biegłego sądowego z zakresu medycyny pracy, który nie przeprowadzając badań wysiłkowych wnioskodawcy wskazał, że jego stan zdrowia uprawnia do wykonywania pracy w zawodzie oraz oddalenie wniosku dowodowego z opinii biegłego z zakresu psychologii w sytuacji, gdy okoliczności budzące wątpliwości wymagały zasięgnięcia wiadomości specjalnych oraz bezzasadne oddalenie wniosków dowodowych z zeznań świadków i zeznań wnioskodawcy; -art. 233 § 1 k.p.c.poprzez wydanie zaskarżonego wyroku przy braku wszechstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego t.j. dokonanie oceny materiału dowodowego z pominięciem istotnej części tego materiału jakim są zeznania wnioskodawcy, zeznania świadków, opinia innych biegłych sądowych z kardiologii i medycyny pracy, opinia biegłego sądowego z zakresu psychologii oraz poprzez błędną, sprzeczną z doświadczeniem życiowym i zasadami logiki ocenę materiału dowodowego poprzez błędne ustalenia stanu faktycznego, polegające na przyjęciu iż wnioskodawca mimo oczywistego złego stanu zdrowia t.j. wady serca pod postacią przetrwałego ubytku w przegrodzie międzyprzedsionkowej(...)z nieprawidłowym spływem żył płucnych, choroby wieńcowej jednonaczyniowej(...), przewlekłej choroby niedokrwiennej m. serca aortalno-wieńcowego, nadciśnienia tętniczego łagodnego oraz pomostkowania aortalno-wieńcowego jest zdolny do wykonywania pracy zgodnie z kwalifikacjami zawodowymi. Mając na względzie te zarzuty wnioskodawca wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w całości i uwzględnienie odwołania, zasądzenie od organ rentowego zwrotu kosztów postępowania za obie instancje, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania. Sąd Apelacyjny zważył co następuje Apelacja jest bezzasadna. Sąd Apelacyjny podziela ustalenia faktyczne i ocenę prawną Sądu I instancji i przyjmuje je za własne. Sąd I instancji nie dopuścił się naruszenia wskazanych w apelacji przepisówKodeksu postępowania cywilnego. Zgodnie z regulacją zawartą wart. 227 k.p.c.przedmiotem dowodu są fakty mające istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy. w niniejszym postępowaniu takim faktem był stan zdrowia wnioskodawcy i jego wpływ na zdolność do wykonywania pracy zgodnie z posiadanymi kwalifikacjami. W związku z tym, że ocena stanu zdrowia wymagała wiadomości specjalnych Sąd I instancji przeprowadził dowód z opinii biegłych. Przed wydaniem opinii wnioskodawca został przebadany. poddana została także analizie dokumentacja obrazująca proces leczenia ubezpieczonego. Biegli kardiolog i specjalista z zakresu medycyny pracy jasno i wyraźnie wskazali, że wnioskodawca jest zdolny do pracy zgodnie z posiadanymi kwalifikacjami. W opinii zostały przedstawione wyniki badania ubezpieczonego oraz ocena dokumentacji medycznej. Opinie te wbrew zarzutom apelującego nie zawierały żadnych luk wskazujących na potrzebę prowadzenia dalszego postępowania dowodowego. W szczególności biegli wyjaśnili, że doszło do istotnej poprawy stanu zdrowia wnioskodawcy, gdyż w 2012 r. skutecznie chirurgicznie skorygowano wadę serca. Okoliczność, że decyzją z dnia 20 marca 2014 r. przyznano wnioskodawcy prawo do renty na dalsze trzy lata wynikała z faktu utrzymywania się jeszcze objawów niewydolności serca i objawów stenokardialnych. W badaniu dokonanym przez biegłych stwierdzono prawidłową wartość ciśnienia tętniczego bez obecności klinicznych wykładników niewydolności układu krążenia. Nie stwierdzono przy tym zaburzeń rytmu serca. Na tej podstawie logiczny i uprawniony jest wniosek o poprawie stanu zdrowia wnioskodawcy. Biegli jasno przy tym wskazali, że wnioskodawca może z towarzyszącymi mu schorzeniami wykonywać pracę murarza, tynkarza i malarza. Sąd Okręgowy wyjaśnił już w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, że wnioskodawca, o ile dostrzegał istotność badania (próby wysiłkowej) powinien takie badanie przeprowadzić, a jego wynik przedstawić jako dowód w sprawie. Biegli w opinii zaznaczyli, że takiego badania nie przeprowadzają. Zaznaczyli przy tym, że pomimo zdiagnozowanej choroby niedokrwiennej serca wnioskodawca nie wymagał kolejnych działań zabiegowych w postaci implantacji stenów czy też wykonania kolejnej koronografii. Okoliczności te zdaniem biegłych przemawiają jednoznacznie za stabilnym przebiegiem choroby niedokrwiennej serca i brakiem przeciwskazań do wykonywania pracy zgodnej z poziomem kwalifikacji. W związku z tym, że biegli w swych opiniach jasno i w sposób należycie uzasadniony odnieśli się do okoliczności mających dla sprawy istotne znaczenie zbędne było prowadzenie dalszego postępowania dowodowego i nie doszło do naruszeniaart. 278 i 286 k.p.c.Samo niezadowolenie strony z treści opinii nie jest zaś podstawą do uwzględnienia wniosku dowodowego. Jak to trafnie zauważył Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 21 listopada 2018 r., I UK 450/17 strona nie może oczekiwać dopuszczania kolejnych lub uzupełniających opinii biegłych lekarzy sądowych tak długo, aż udowodni ona korzystną dla siebie tezę. Z treści przepisuart. 217 § 3 KPCjednoznacznie wynika uprawnienie sądu do pominięcia każdego wniosku dowodowego, który nie ma już znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. Obowiązki sądu w tym zakresie nie obejmują więc powinności uwzględnienia wszelkich wniosków dowodowych na okoliczności co do zasady wpisujące się w podstawę faktyczną powództwa. Cezurę czasową w realizacji tego obowiązku stanowi bowiem uzyskanie przez sąd przekonania, że okoliczności takie zostały już dostatecznie wyjaśnione(wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 19 lipca 2018 r. I Aga 61/18). Zasadnie Sąd I instancji oddalił wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego psychologa, który został zgłoszony na okoliczność istnienia niezdolności do pracy. Biegły psycholog nie ma w tym zakresie kompetencji. Trafnie także Sąd I instancji oddalił wniosek o dopuszczenie dowodu z zeznań świadków również na okoliczność niezdolności do pracy. Jak to wyjaśnił Sąd I instancji ocena stanu zdrowia w aspekcie istnienia zdolności do pracy wymaga wiadomości specjalnych, których świadkowie nie posiadają. W związku z powyższym dowody te byłyby nieprzydatne do ustalenia stanu faktycznego sprawy. Przy uwzględnieniu powyższych uwag w ocenie Sądu Apelacyjnego, Sąd I instancji dokonał oceny zgodnie z zasadą swobodnej oceny dowodów określonej w treściart. 233 § 1 k.p.c.Na tej podstawie Sąd ten, w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważył materiał dowodowy jako całość, dokonując wyboru określonych środków dowodowych i ważąc ich moc oraz wiarygodność, odniósł je do pozostałego materiału dowodowego (por. orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 10 czerwca 1999 roku, II UKN 685/98, OSNAPiUS 2000/17/655; Kodeks Postępowania Cywilnego. Komentarz, T. Ereciński (red.), Lexis Nexis 2007, str. 552 i nast.). Odnosząc się do zarzutów braku wszechstronnej oceny zgromadzonego materiału dowodowego oraz błędu w ustaleniach faktycznych, Sąd Apelacyjny stwierdził brak podstaw do ich uwzględnienia. Zarzuty wnioskodawcy sformułowane w środku odwoławczym ocenić należy, jako dowolną, nie popartą żadnymi dowodami polemikę z prawidłowymi, acz niekorzystnymi dla apelującego, ustaleniami faktycznymi Sądu Okręgowego, opartymi o wyniki przeprowadzonego postępowania dowodowego. Jeżeli z materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dawały się wysnuć wnioski odmienne. Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo - skutkowych, to przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona. wyrok Sądu Najwyższego z 27 września 2002 r., sygn. II CKN 817/00 W związku z tym, że stan faktyczny został ustalony prawidłowo i wnioskodawca nie jest niezdolny do pracy nie doszło do naruszenia wskazanych w apelacji przepisów prawa materialnego. Z powyższych względów Sąd Apelacyjny na podstawieart. 385 k.p.c.oddalił apelację.
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Lublinie date: '2019-03-13' department_name: III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Barbara Mazurkiewicz-Nowikowska - Małgorzata Rokicka-Radoniewicz - do SA Jacek Chaciński legal_bases: - art. 6 k.c. - art. 278 i 286 k.p.c. - art. 57 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych recorder: st. prot. sądowy Kinga Panasiuk-Garbacz signature: III AUa 926/18 ```
154505200000503_I_C_001078_2016_Uz_2017-05-11_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I C 1078/16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 11 maja 2017 roku Sąd Rejonowy dlaW. M.wW., Wydział I Cywilnyw następującym składzie: Przewodniczący: SSR Robert Bełczącki Protokolant: Martyna Arcon po rozpoznaniu w dniu 25 kwietnia 2017 r. wW. na rozprawie sprawy z powództwaM. I. przeciwkoBankowi (...) S.A.z siedzibą wW. o zapłatę kwot 1.765 zł, 3.623 zł, 4.654 zł i 5.030 zł wraz z odsetkami orzeka: 1 zasądza od pozwanegoBanku (...) Spółki Akcyjnejz siedzibąwW.na rzecz powódkiM. I.kwotę 13.307 (trzynaście tysięcy trzysta siedem) złotych wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 9 lutego 2016 r. do dnia zapłaty, a w pozostałej części powództwo oddala; 2 zasądza od pozwanegoBanku (...) Spółki Akcyjnejz siedzibąwW.na rzecz powódkiM. I.kwotę 4.324,44 (cztery tysiące trzysta dwadzieścia cztery czterdzieści cztery) złotych tytułem kosztów procesu. SSR Robert Bełczącki
```yaml court_name: Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie date: '2017-05-11' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Robert Bełczącki legal_bases: [] recorder: Martyna Arcon signature: I C 1078/16 ```
154500000003003_VI_ACa_001162_2012_Uz_2013-04-05_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VI ACa 1162/12 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 5 kwietnia 2013 r. Sąd Apelacyjny w Warszawie VI Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący - Sędzia SA– Urszula Wiercińska (spr.) Sędzia SA– Wanda Lasocka Sędzia SA – Irena Piotrowska Protokolant: – sekr. sądowy Ewelina Murawska po rozpoznaniu w dniu 26 marca 2013 r. w Warszawie na rozprawie sprawy z powództwaR. K.i(...)spółki z o.o. wŁ. przeciwko(...)Spółdzielni Pracy wW. o ochronę dóbr osobistych na skutek apelacji powodów od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 8 maja 2012 r. sygn. akt IV C 799/09 I oddala apelację; II zasądza na rzecz(...)Spółdzielni Pracy wW.odR. K.i(...)spółki z o.o. wŁ.kwoty po 270 (dwieście siedemdziesiąt) zł tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego. Sygn. akt VI ACa 1162/12 UZASADNIENIE PowodowieR. K.i(...) spółka z o.o.wŁ.pozwem z dnia 9 czerwca 2009 r. wnieśli przeciwko(...)Spółdzielni Pracy wW.o: 1. zobowiązanie pozwanej do opublikowania w tygodniku(...)przeprosin o treści: „Spółdzielnia Pracy (...), przeprasza za naruszenie dóbr osobistych redaktora Tygodnika(...)R. K., poprzez publikację artykułu pt.(...)autorstwaC. Ł. (1), który ukazał się w numerze(...)(...). Jednocześnie ubolewamy, że powyższy artykuł zawierał szereg obraźliwych przekłamań, dotyczących osobyR. K., a deprecjonujących szereg Jego ideowych przedsięwzięć, co mogło poniżyć Go w oczach Jego Czytelników i współpracowników. Wydawca przeprasza również czytelników(...)oraz pracowników redakcji(...)za insynuacje, jakoby ich pismo było nierzetelnie lub niefachowo redagowane. 2. zasądzenie od pozwanej kwoty 100.000 zł tytułem zadośćuczynienia, - oraz kosztów procesu. Ponadto strona powodowa wskazała, że oczekuje, iż opublikowanie powyższego tekstu przeprosin nastąpi w najbliższym numerze tygodnika(...). Tekst przeprosin wydrukowany zostanie co najmniej tym samym rozmiarem czcionki, co artykuł pt.(...)autorstwaC. Ł. (2), w ramce, na stronie 5. Zarządzeniem z dnia 26 czerwca 2009 r. nastąpił zwrot pozwu w zakresie roszczeń majątkowych. Pozwana(...)Spółdzielnia Pracy wW.wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie kosztów procesu według norm przepisanych. Wyrokiem z dnia 8 maja 2012 r. Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił powództwo oraz postanowił o kosztach procesu. Powyższe rozstrzygnięcie zostało oparte o następujące ustalenia faktyczne i rozważania. Pozwana(...)Spółdzielnia Pracy jest wydawcą tygodnika(...), w którego nr(...)z dnia 12 stycznia 2008 r. opublikowany został artykuł prasowy autorstwaC. Ł. (1), zatytułowany(...). Tematem przedmiotowego artykułu była: - działalność publiczna powodaR. K., również prowadzona w ramach(...) spółki z o.o.wŁ.- wydawcygazety (...), której to powódR. K.jest redaktorem naczelnym oraz udziałowcem Spółki (większościowym); - przedstawienie sylwetkiR. K., jego ścieżki zawodowej, a w szczególności pełnienie przez niego funkcji redaktora naczelnego gazety(...)oraz udziałowca Spółki - wydawcy gazety. Cel publikacji został zawarty w pierwszym akapicie artykułu (...). W konsekwencji celem artykułu było przedstawienie sylwetki osoby ubiegającej się o najwyższe stanowisko publiczne, które upoważnia do decydowania o losie wszystkich obywateli. Nie mniej ważnym celem publikacji było zwrócenie uwagi na skrajne, wręcz ekstremistyczne poglądy pretendenta do stanowiska Prezydenta RP i skupionych wokół niego osób. R. K.ukończył liceum ogólnokształcące w K. . W latach 1986–1989 kształcił się w (...)weW. . Po rocznej przerwie kontynuował przygotowanie do stanu kapłańskiego w (...)wŁ. , jednocześnie studiując w(...)filii Akademii (...)wW. . W 1993r. otrzymał tytuł zawodowy magistra teologii, a w dniu 12 czerwca 1993 r. przyjął święcenia kapłańskiei został inkardynowanydo archidiecezji(...) . Jako ksiądz diecezjalny był wikariuszemw parafiach: (...) w R. ,(...) w A. i(...) w O. . W 1996 r. powód porzucił stan kapłański, zawarł związek małżeński i przestał utożsamiać się z kościołem chrześcijańskim. Wyjechał na krótko do Kanady. Po powrocie założyłfirmę (...), która produkowała przedmioty z tworzyw sztucznych. Następnie wspólnie z żoną przekształcił posiadane przedsiębiorstwo w wydawnictwo książkowe(...). W 1997 r. pod pseudonimemR.J.opublikował z własnych środków autobiografiępod tytułem(...), w której przedstawił swój punkt widzenia na wewnętrzną sytuację w diecezji(...) i archidiecezji(...)na przełomie lat 80-tych i 90-tych, a także przykłady zachowań i prywatnego życia duchowieństwa w tych jednostkach administracyjnych Kościoła, które miały go zrazić do dalszego pozostawania kapłanem. Książka, początkowo wydana w 10 tys. egzemplarzy, osiągnęła łączny nakład 600 tys. egzemplarzy, a następnie do 1999 r. doczekała się dwóch kolejnych części. W 1999 r. powód zakupiłprzedsiębiorstwo (...), które przekształcił współkę z o.o. (...). Rok później zaczął za jej pośrednictwem wydawać tygodnik(...), którego został redaktorem naczelnym. Jest to tygodnik antyklerykalny. Od połowy lat 90-tych powód deklaruje polityczne poglądy lewicowei antyklerykalne. W 1998 r. założyłStowarzyszenie (...)na rzeczOsób (...)przez Duchownych, do którego zapisało się kilkanaście osób i które nie podjęło żadnej faktycznej działalności. Powód przez kilka lat należał do (...) . W 2002 r. był inicjatorem utworzenia (...) , w której do 2003 r. pełnił funkcję przewodniczącego. Później był jej honorowym przewodniczącym, następnie pozostał jej honorowym członkiem. W 2011 r. kandydował w wyborach do Sejmu Rzeczypospolitej Polskiejz(...)miejsca listy komitetu wyborczego(...) w okręgu wyborczym nr(...) w Ł. . Został wybrany na posła VII kadencji, otrzymując 17 720 głosów (4,89% głosów oddanych w okręgu). W opublikowanym następnie przez Instytut Pamięci Narodowejwykazie osób publicznych podano, że w 1989 r.R. K.jako kleryk został zarejestrowany jako tajny współpracownik Służby Bezpieczeństwao pseudonimie(...). Powodowie rozprowadzali gadżety i koszulki opatrzone antyklerykalnymi hasłami i rysunkami. Na stronie internetowej tygodnika(...)oraz na łamach samego tygodnika dostępne były do nabycia m.in. koszulki zawierające hasło(...) i rysunek(...), wizerunek księdza sportretowanego jako(...), księży jako(...)wraz z hasłem(...) ,czy też księdza wykonującego wulgarny gest, z podpisem (...)i inne.W przeszłości powodowie sprzedawali również kubki promocyjne zawierające rysunek(...), przy czym po napełnieniu kubka gorącym napojem(...)tych postaci zamieniały się w(...). Powodowie posłużyli się osobą zabójcy księdzaJ. G.P.do promowania czasopisma(...), który był obecny na konferencji prasowej w marcu 2000 r. w(...)wŁ..G. P.oświadczył, że sam zwrócił się do redaktora naczelnego pisma z propozycją drukowania swoich wspomnień, gdyż darzyR. K.zaufaniem. Natomiast na konferencji prasowejR. K.oraz jego zastępcaZ. N.przekonywali obecnych, że jako czasopismo antyklerykalne rozpoczynają współpracę zG. P.nie dla sensacji, ale celem ujawnienia prawdy. Dziennikarze innych gazet obecni na tej konferencji prasowej postanowili, na znak protestu, nie pisać na łamach swoich gazet o tym wydarzeniu i je zbojkotować. Powodowie publikowali na łamach tygodnika(...)również wiele innych materiałów zarówno zawierających bezpardonowe, agresywne i nieuzasadnione ataki pod adresem duchownych oraz kościoła, jak również rozważania o charakterze religijnym, analizy biblistyczne tekstów źródłowych, analizy religioznawcze, przedstawiali również pozytywny obraz kleru przez wskazywanie na losy konkretnych duchownych. Tytułem przykładu artykułów nagannych wymienić można publikacje powodów dotyczące Archidiecezji(...)i proboszcza parafii rzymskokatolickiej wS.. W obu przypadkach osoby opisane na łamach(...)wygrały procesy o ochronę dóbr osobistych. Duże kontrowersje wzbudził w środowisku katolickim oraz dziennikarskim artykuł powodów(...)opisujący rzekomy, wieloletni romansK. W., późniejszego(...). Należy podkreślić, że w treści wskazanego artykułu wyraźnie wskazano, że zawarte w nim informacje pochodzą praktycznie w całości od byłych funkcjonariuszy komunistycznej Służby Bezpieczeństwa. Profil pisma powodował, iż w gazecie reklamy były umieszczane rzadko, były to bardzo drobne reklamy i w zasadzie miały charakter antyklerykalny. Ze sprawozdań finansowych powodowej Spółki złożonych do jej akt rejestrowych przed publikacją spornego artykułu wynika, że w okresie trzech kolejnych lat (2004-2006) osiągała ona roczny przychód w wysokości ok. 6 mln zł. Ponadto przez cały wskazany okres jedynym wspólnikiem powodowej Spółki był powódR. K.. Można zatem powiedzieć, że w ekonomicznym sensie, to powód osiągał roczny przychód w kwocie 6 mln zł. Wszystkie występujące z pełnego imienia nazwiska osoby w spornej publikacji potwierdziły, że udzieliły autorowi artykułu danej wypowiedzi. Autor publikacji przeprowadził zR. K.rozmowę, która była nagrywana. Zapoznał się również z publikacjami zamieszczanymi wgazecie (...), z książką(...)oraz z publikacjami prasowymi, które zostały opublikowane w innych czasopismach. Ponadto przeprowadził rozmowy z osobami, które znałyR. K., tj. z jego byłymi kolegami księżami, osobami z którymi pracował jako dziennikarz, z uczestniczącymi w jego ścieżce edukacyjnej. Wypowiedzi te następnie zacytował w artykule. Zgodnie zart. 23 k.c.dobra osobiste człowieka, jak w szczególności zdrowie, wolność, cześć, swoboda sumienia, nazwisko lub pseudonim, wizerunek, tajemnica korespondencji, nietykalność mieszkania, twórczość naukowa, artystyczna, wynalazcza i racjonalizatorska, pozostają pod ochroną prawa cywilnego niezależnie od ochrony przewidzianej w innych przepisach. Zgodnie zaś zart. 24 k.c.ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. W razie dokonanego naruszenia może on także żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności ażeby złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie. Na zasadach przewidzianych w kodeksie może on również żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny.Art. 24 k.c.wymienia przesłanki i środki sądowej ochrony dóbr osobistych. Przesłankami ochrony dóbr osobistych, które muszą być spełnione łącznie, są: istnienie dobra osobistego, zagrożenie lub naruszenie tego dobra, bezprawność zagrożenia lub naruszenia. Pierwsze dwie przesłanki udowodnić musi powód dochodzący ochrony. Pozwany może bronić się, wykazując, że nie działał bezprawnie. Zdaniem Sądu I instancji po przeanalizowaniu całego materiału dowodowego należało uznać, że do naruszenia dóbr osobistych powodów nie doszło zarównoR. K., jak i o(...) spółki z o.o. 1.Twierdzenie, jakoby powódR. K.był„człowiekiem, z którymnikt nie chce rozmawiać" Sąd I instancji podzielił stanowisko strony pozwanej, iż w pozwie dokonano zmiany tekstu, zawartego w spornym artykule. Zamiast brzmienia oryginalnego, zgodnie z którym„żaden z księży, którzy zetknęli się zK., nie chce o nim dziś rozmawiać",w pozwie błędnie przypisano autorowi artykułu twierdzenie, iż ten nazwał powoda człowiekiem„z którym nikt nie chce rozmawiać".Powód samodzielnie zmienił treść i sens wypowiedzi zawartej w artykule i na tej podstawie twierdzi, że naruszono jego prawa. Powyższy zarzut jest zatem bezzasadny. 2.Twierdzenie, że powódR. K.jest „człowiekiem zdegenerowanym i wyjątkowo prymitywnie walczącym z Kościołem". Powyższy fragment spornego artykułu stanowi wyłącznie cytat wypowiedzi osoby trzeciej (księdza L.), która jak wskazał pełnomocnik pozwanej nie zezwoliła na ujawnienie swojego nazwiska. Jest to zgodne z prawem o czym powodowie tworzący środowisko dziennikarskie powinni wiedzieć. Zdaniem pełnomocnika pozwanej przytoczenie powyższej opinii służyło zilustrowaniu obecnego stosunku duchowieństwa do osoby powoda, który był kiedyś duchownym. Przedmiotowa opinia, jakkolwiek wybitnie ocenna, znajduje zdaniem pełnomocnika pozwanej usprawiedliwienie w obiektywnych faktach dotyczących działalności powoda i kierowanej przez niego powodowej Spółki. Pełnomocnik pozwanej zwrócił uwagę, że przede wszystkim należy wskazać na opisaną w artykule kwestię współpracy powodów zG. P.– funkcjonariuszem Służby Bezpieczeństwa prawomocnie skazanym za zabójstwo(...). Fakt, że taka współpraca miała miejsce potwierdził podczas rozmowy z autorem artykułu powód. W szczególności potwierdza to następujący fragment tej rozmowy: R. K.:I jak już przyszło do skonkretyzowania tej gazety to właśnie myśl powstała, że może byP.wykorzystać po raz kolejny w jego życiu i zrobić reklamę na zasadzie skandalu. C. Ł. (1):Więc to było przemyślane? R. K.:Tak, to było skrzętnie ukartowane. C. Ł. (1):Pan się na to zgodził, czy to jego pomysł był? R. K.:Nie, to był mój pomysł. W innym fragmencie rozmowy zC. Ł. (1)powód w następujący sposób komentował udziałG. P.w promocji tygodnika(...)(fragment nagrania - ok. 51:15-51:45): „Do tej pory cierpimy, ale zrobiło się głośno. Zrobiło się bardzo głośno. W ogóle zaczęto mówić, przynajmniej przy okazji, że wystartował nowy tygodnik. W innym wypadku nie miałbym szans, bo nie miałem w ogóle pieniędzy na żadną promocję.M.przyznać, że podszedłem trochę merkantylnie do sprawy." Co więcej, z wypowiedzi powodaK.wynika, żeG. P.nadal współpracuje z redakcją tygodnika(...): „ Wie pan, no znamy się, to nie jest tak, że jesteśmy przyjaciółmi – jesteśmy znajomymi. Jest wykorzystywany, był kilka razy wykorzystywany. Pisaliśmy na przykład o księżach współpracownikach, no i na przykład przy tej okazji. Ekspertem jest, co by nie powiedzieć, pierwszej wody." Pełnomocnik pozwanej wskazał, że współpraca powodów zG. P.spotkała się w środowisku dziennikarskim z powszechnym oburzeniem. Wskazane działania stały się przyczyną bojkotu towarzyskiego dziennikarzy publikujących w tygodniku(...)oraz odmowy dystrybucji czasopisma przez(...) S.A.Powodowie wielokrotnie publikowali w tygodniku(...)materiały mające na celu skompromitowanieKościoła (...)i przedstawicieli duchowieństwa. Jedną z najbardziej kontrowersyjnych publikacji był artykuł(...)opisujący rzekomy, wieloletni romansK. W., późniejszego(...), w którym zarzucano mu wręcz utrzymywanie kontaktów seksualnych z jedną z jego współpracownic i sugerowano ojcostwo jej dziecka. Należy podkreślić, że w treści artykułu wyraźnie wskazano, że zawarte w nim informacje pochodzą praktycznie w całości od byłych funkcjonariuszy komunistycznej Służby Bezpieczeństwa. Powyższa publikacja powszechnie oceniona została jako tendencyjna i nierzetelna. Powodowie publikowali w tygodniku(...)również wiele innych materiałów, zawierających bezpardonowe, agresywne i nieuzasadnione ataki pod adresem duchownych. Tytułem przykładu wymienić można publikacje dotyczące Archidiecezji(...)i proboszcza parafii rzymskokatolickiej wS.. W obu przypadkach osoby opisane na łamach(...)wygrały procesy o ochronę dóbr osobistych. Ponadto wskazać należy na rozprowadzane przez powodów gadżety i koszulki opatrzone antyklerykalnymi hasłami i rysunkami. Na stronie internetowej tygodnika(...)dostępne są do nabycia m.in. koszulki zawierające hasło(...) i rysunek(...), wizerunek księdza sportretowanego jako(...), księży jako(...)wraz z hasłem (...),czy też księdza wykonującego wulgarny gest, z podpisem(...) .W przeszłości powodowie sprzedawali również kubki promocyjne zawierające rysunek(...), przy czym po napełnieniu kubka gorącym napojem(...)tych postaci zamieniały się w(...). Mając na uwadze opisane wyżej działaniaR. K., zdaniem pełnomocnika pozwanej,(...)miała prawo przytoczyć wypowiedź duchownego, który określił powoda, jako „człowieka zdegenerowanego i wyjątkowo prymitywnie walczącego zK.". Słuszność tej opinii nie podlega kognicji Sądu. Z całą pewnością nie można natomiast zaprzeczyć, że przytoczona opinia oparta jest na konkretnych faktach dotyczących działalności publicznej powoda. Posłużenie się osobą zabójcy do promowania własnych, agresywnych wobec innych osób poglądów, w celu osiągania zysków ze sprzedaży tych poglądów, może być oceniane jako przejaw degeneracji. Przedstawianie księdza, jako(...), celu do rzucenia(...)lub oddania(...)(koszulka z napisem(...)) może być postrzegane, jako przejaw prymitywizmu w walce z Kościołem. Uzasadnione mogłoby być twierdzenie, że tak bezpardonowa agresja wobec ludzi o innym światopoglądzie, to przejaw prymitywizmu, nie tylko w odniesieniu do Kościoła, ale w kontekście szerszym, w relacjach międzyludzkich, zaprzeczającego godności osoby ludzkiej, przedstawianej jako(...)czy cel działania unicestwiającego lub poniżającego. Opisane działania powodów wymierzone w Kościół i duchowieństwo miały charakter celowej prowokacji, obliczonej na wywołanie skandalu. Okoliczność tę przyznał powód w rozmowie z autorem spornego artykułu. Osoba, która świadomie posługuje się w swojej działalności publicznej prowokacją i skandalem winna liczyć się z możliwością równie ostrej reakcji osób, do których takie prowokacje są kierowane. Przytoczona w spornym artykule wypowiedź księdza L. zawiera wprawdzie ostre sformułowania pod adresem powoda, jednakże z pewnością nie przewyższa wypowiedzi na temat duchowieństwa, publikowanych przez powodów. To wypowiedź uzasadniona okolicznościami. Sąd Apelacyjny w Gdańsku w uzasadnieniu wyroku z dnia 25 kwietnia 2006 r., sygn. akt I ACa 1877/05 stwierdził, że: „Podejmując się działalności publicznej - jak przyjął to Sąd Okręgowy - każdy powinien liczyć się z tym, że każdy czyn i słowo może być przedmiotem ocen krytycznych, publicznego, często nawet niesprawiedliwego osądu. W orzecznictwie ETPCz przyjmowano, że zakres wolności wypowiedzi obejmującej także prawo wyrażania własnych opinii o osobie publicznej, w zakresie ostrości sformułowań, zależy od postawy samej osoby publicznej w sprawach budzących zainteresowanie publiczne. O ile więc osoba publiczna w sprawach budzących zainteresowanie publiczne sama używa sformułowań ostrych, brutalnych, obraźliwych, czy naruszających dobre imię innych osób, nie może liczyć na uznanie, że w stosunku do niej naruszono granice wolności wypowiedzi, określonej przepisem art. l 0 ust. 2 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, w przypadku wyrażenia ostrych ocen polemicznych, adekwatnych do wypowiedzi krytykowanej osoby publicznej. W takim wypadku nie są wyłączone spod ochrony prawnej nawet oceny obraźliwe i prowokujące. Użycie ocen obraźliwych musi być ocenione w stosunku do wypowiedzi osoby publicznej podlegającej takiej krytyce." Powyższe rozważania strony pozwanej Sąd I instancji w całości popiera i czyni je integralną częścią rozważań własnych. Strona pozwana w sposób pełny, racjonalny i logiczny wyjaśniła kontekst fragmentów artykułów, co do których powodowie uważają, iż doszło do naruszenia dóbr osobistych. 3.Twierdzenie, żegazeta ((...)) jest tak bardzo agresywna, że nikt nie chce się tam ogłaszać – bo taka reklama mogłaby wyrządzić tylko reklamowanemu produktowi szkodę”. Jest to cytat wypowiedziR. Z.. Jak słusznie zauważyła strona pozwana przytoczona wypowiedź stanowi w przeważającej części opinię. Również twierdzenie, że reklama w(...)mogłaby wyrządzić szkodę reklamowanemu produktowi ma charakter czysto ocenny. Twierdzenie to wyraża jedynie przypuszczenie, co do hipotetycznego odbioru przez konsumentów reklamy we wskazanym czasopiśmie.R. Z.-były zastępca redaktora naczelnego tygodnika(...), jak słusznie wskazuje strona pozwana, znał dobrze charakter tekstów publikowanych w tym tytule prasowym i sposób funkcjonowania jego redakcji. Posiadał on zatem wystarczającą wiedzę, aby w sposób uprawniony formułować oceny prowadzonej przez powodów działalności prasowej. OpinieR. Z.potwierdziłJ. B., który w niniejszej sprawie zeznawał jako świadek strony powodowej (k-134). W czasie, kiedy przedmiotowy artykuł ukazał się pełnił on funkcje sekretarza partii(...)i był blisko związany zgazetą (...). Świadek zeznał w szczególności: „Pamiętam, że był okres długi 8-letni dotyczył on bojkotu reklamowego, to jest nikt w tym czasopiśmie nie chciał się reklamować, ponadto również przez pewien okres czasu(...)nie chciał wykonywać dystrybucji tygodnika. Sądzę, że było to związane z tematyką, którą poruszało czasopismo." Należy przy tym podnieść, że tygodnik(...)ukazał się na rynku w 2000 r., a zatem ośmioletni bojkot, o którym wspomniał świadek trwał nadal w dacie publikacji spornego artykułu (tj. 12 stycznia 2008 r.). Ponadto strona pozwana wykazała, iż bojkot reklamowy znajduje potwierdzenie w publicznej wypowiedziW. Z., autora publikującego w tygodniku, który stwierdził:„Gazeta nie utrzymuje się z reklam, nie otrzymuje praktycznie żadnych zleceń reklamowych poza drobnymi ogłoszeniami wydawnictw publikujących książki antywatykańskie."W. Z., jako jeden z redaktorów polskiejW., opublikował przedmiotową wypowiedź w ramach publicznej dyskusji na temat treści hasła encyklopedycznego. Ponadto bojkot środowiskowy(...)oraz członków zespołu redakcyjnego czasopisma, z powodu promowania postawy nienawiści wobec księży i Kościoła potwierdził w swoich zeznaniach świadekP. P. (3)(k. 216), Prezes Oddziału(...) Stowarzyszenia (...). Wobec takiej podstawy faktycznej wyrażonej opinii trudno stwierdzić, aby w jakikolwiek sposób mogła naruszyć dobra osobiste powodów. 4. Zarzut, że w treści spornej publikacji nie przedstawiono pełnego stanowiska powodaR. K. Zarzut ten jest całkowicie pozbawiony podstaw. Jak słusznie wskazał pełnomocnik pozwanej strona powodowa nie sprecyzowała czego konkretnie zarzut ten dotyczy, jakich konkretnie twierdzeń i w jaki sposób ich pominięcie miałoby wpływać na naruszenie dóbr osobistych powoda. Bez sprecyzowania powyższych okoliczności niemożliwe jest jakiekolwiek odniesienie się do stawianego zarzutu. Ponadto jest to artykuł innego dziennikarza, czyli tym samym trudno przyjąć, że tekst miał dotyczyć wszystkich zagadnień, których życzył sobie powód. 5. Twierdzenie, że PowódR. K.osiąga„roczny przychód w wysokości około 6 mln zł" Powyższe twierdzenie jest prawdziwe. Ze sprawozdań finansowych powodowej Spółki złożonych do jej akt rejestrowych przed publikacją spornego artykułu wynika, że w okresie trzech kolejnych lat (2004-2006) osiągała ona roczny przychód w wysokości ok. 6 mln zł. Z tych samych sprawozdań wynika, że przez cały wskazany okres jedynym wspólnikiem Spółki byłR. K.. Można zatem stwierdzić, że w ekonomicznym sensie, to powód osiągał roczny przychód w kwocie 6 mln zł. Jak słusznie zauważyła strona pozwana, wbrew twierdzeniom pełnomocnika powodów, powyższe informacje nie dotyczą sfery życia prywatnego powoda. Informacje te pochodzą z jawnych akt rejestrowych, z którymi może zapoznać się każdy zainteresowany. Sąd I instancji zgodził się w całości ze stwierdzeniem strony pozwanej, nawet gdyby teoretycznie przyjąć, że powyższe informacje odnoszą się do życia prywatnego powoda, to należałoby stwierdzić, że ich publikacja była dopuszczalna na podstawieart. 14 ust. 6 prawa prasowego. Przepis ten zezwala bowiem na publikację informacji oraz danych dotyczących prywatnej sfery życia, o ile wiąże się to bezpośrednio z działalnością publiczną danej osoby. Okoliczność, że powód prowadzi działalność publiczną jest między stronami bezsporna. Z faktem prowadzenia przez powoda działalności bezpośrednio wiąże się natomiast wartość osiąganych z tego tytułu przychodów. 6.Tytuł (...) Strona pozwana wskazała, iż wymowę powyższego tytułu wyjaśnił w swoich zeznaniach autor artykułu –C. Ł. (1). Słowo(...)odnosi się według niego do wątpliwej natury niektórych treści publikowanych w tygodniku(...). Jako przykład świadek wskazał podejmowane na łamach przedmiotowego tygodnika próby „wybielenia" postaciG. P., prawomocnie skazanego za zabójstwo(...)Świadek zwrócił również uwagę na przypadki stawiania przez powodów niezwykle poważnych zarzutów pod adresem duchownych, których prawdziwości powodowie nie byli później w stanie wykazać. ( wydruk artykułu „M.przeprosić" z dziennikaGazeta (...)z dnia l czerwca 2001r.; wydruk artykułu(...)z tygodnika(...)nr(...); wydruk artykułu(...)z tygodnika(...)nr(...); wydruk artykułu(...)z dziennikaGazeta (...)z dnia 18 sierpnia 2001 r.) Zdaniem Sądu I instancjiC. Ł. (1)wskazał konkretne fakty, na których oparta była negatywna ocena działalności powodów, zawarta w tytule(...). Przedstawiając argumenty strona pozwana powołała argumenty dotyczące rozszerzenia granic dopuszczalnej krytyki w przypadku, kiedy krytykowana osoba świadomie posługuje się w swojej działalności publicznej skandalem i prowokacją. 7. Twierdzenie, że „sam fakt, iż gazeta ukazywała się co tydzień, to prawdziwy cud”. Powyższe twierdzenie zostało przytoczone w spornym artykule wyłącznie jako opiniaA. Ł.. Natomiast pełnomocnik pozwanej wskazał, że odnosiło się to do problemów współpracy pomiędzy powodem a dziennikarzami zatrudnionymi w redakcji tygodnika(...). Jak słusznie zauważa pełnomocnik pozwanej nie jest przy tym jasne w jaki sposób twierdzenie to miałoby naruszać dobra osobiste oraz czyje dobra miałyby zostać w ten sposób naruszone. Należy również zauważyć, żeA. Ł., jako była współpracowniczka powoda, dysponowała znaczną wiedzą na temat funkcjonowania kierowanej przez niego redakcji. Tym samym autor artykułu miał podstawy, aby uważać jej opinię za rzetelną i opartą na faktach. Jest to jej wypowiedź, którą w całości potwierdziła. Tylko z tego faktu, że obecnie tam już nie pracuje trudno przyjąć, że mówiła nieprawdę. 8. Twierdzenie, że„był moment, że wszystkie artykuły, które z jakichś powodów nie mogły trafić na łamy(...), dziennikarze wysyłali do(...), gdzie bez problemu je publikowano" Powyższe twierdzenie jest prawdziwe. Strona pozwana wykazała po pierwsze, że w spornym artykule wprost wskazano, że tego rodzaju sytuacja trwała przez moment, a zatem, że nie było to stałą praktyką powodów. Po drugie powyższą informację potwierdziła w swoich zeznaniachA. Ł.. Wymieniła ona dwóch konkretnych dziennikarzy tygodnika(...)(P. J.iT. Ż.), których artykuły zostały odrzucone przez redaktora naczelnego tego czasopisma, a następnie opublikowane w tygodniku(...). Według świadka przyczyną odmowy publikacji wskazanych artykułów w tygodniku(...)była ich zbytnia drastyczność. Świadek stwierdziła ponadto, że podobny proceder musiał powtarzać się częściej, na co wskazuje okoliczność, żeJ. U.oficjalnie zabronił dziennikarzom(...)publikowania w(...)(k- 213). 9. Twierdzenie, że„w tygodniku ((...)) mógł publikować każdy - odM. R., późniejszej seksualnej rekordzistki świata, po prof.J. S.z(...)i wiceministraW. C." Strona powodowa nie kwestionuje, że w tygodniku(...)publikowaliM. R.,J. S.iW. C., zarzut dotyczy wysnutego ze wskazanych faktów wniosku, że „w tygodniku mógł publikować każdy ". Biorąc pod uwagę w/w autorów, sformułowanie to jest dopuszczalne . 10. Twierdzenie, że„jest duży odsetek świrów i krucjatorów, (...) - to dla nich są(...). Powyższe twierdzenie stanowi cytat wypowiedziA. Ł.i w takim charakterze zostało przytoczone w spornym artykule. ŚwiadekW.-Ł.potwierdziła, że udzieliła autorowi artykułu przedmiotowej wypowiedzi. Wypowiedź ma charakter ocenny. Zeznając w charakterze świadkaA. Ł.wyjaśniła przy tym rzeczowo, na podstawie jakich przesłanek, oparła swoją opinię, na temat adresatów tygodnika(...). Świadek (dziennikarka tygodnika(...)- przez wielu uważanego za radykalnie antyklerykalny i wręcz bojkotowany przez znaczną część opinii publicznej i środowiska dziennikarskiego) wskazała na otrzymywane przez nią listy, których autorzy zarzucali tygodnikowi zbytnią łagodność i za wzór stawiali właśnie, jeszcze bardziej antyklerykalny tygodnik wydawany przez powodów. ŚwiadekA. W.-Ł.przywołała przy tym następującą sytuację:„Kiedy ja uczestniczyłam w demonstracjach to spotykałam się z takimi sformułowaniami, że wszystkich księży należałoby zapakować do wagonów bydlęcych i wywieźć naS., to byli czytelnicy(...). Oni przejawiali swoją emocjonalną niechęć do kościoła. "(k.213). Strona Pozwana wskazała, że tę wypowiedź świadka należy zestawić z koszulkami oferowanymi przez powodów w sklepie internetowym tygodnika(...)oraz bezspornym faktem, że do promocji tego czasopisma powodowie zaangażowali zabójcę politycznegoG. P.. Sąd I instancji cytując pełnomocnika strony pozwanej wskazał, że„obowiązkiem prasy jest ostrzeganie opinii publicznej o wszelkich zagrożeniach. Przytoczenie tej opinii służyło realizacji prawa obywateli do ich rzetelnego informowania, jawności życia publicznego oraz kontroli i krytyki społecznej, o którym mowa wart. l ustawy Prawo prasowe. Powód pod hasłem budowy nowoczesnego społeczeństwa został ostatnio wybrany posłem na Sejm RP, a w dacie spornej publikacji wiadomo było o jego ambicjach ubiegania się o stanowisko Prezydenta RP. Jeżeli potrzeby jego zwolenników miałyby zostać zrealizowane, niektórzy obywatele musieliby doświadczyć na nowo poniżenia lub wręcz eksterminacji. Obowiązkiem dziennikarza jest ostrzeganie opinii publicznej o istnieniu takiego zagrożenia.” 11. Twierdzenie, że powódR. K.jest„betonem" Jak słusznie zauważa pełnomocnik pozwanej sporny artykuł nie zawiera takiego twierdzenia. W artykule przytoczono jedynie wypowiedźR. Z., który stwierdził, że „beton, który psuł europejski wizerunek Sojuszu, z czasem przeniósł się do bardziej radykalnych partii powiązanych z(...), w tym do partii, którą stworzyłK.". Zawarte w przytoczonym cytacie określenie „beton" nie odnosi się zatem do osoby powoda, ale do części członków(...). Jedynym podmiotem, który mógłby się czuć urażony użyciem wskazanego określenia, jest zatem ta partia. W uzasadnieniu wyroku z dnia 26 lutego 2002 r., sygn. akt I CKN 413/01, Sąd Najwyższy przedstawił następujący pogląd:„Obywatele w ramach prawa do informacji mają prawo wiedzieć jakie poglądy, także o innych politykach, prezentują osoby publiczne i w jaki sposób to czynią. " 12. Twierdzenie, że zaangażowanieR. K.wdziałalność(...)to dla niego „tylkokolejna odnoga jego koncernu medialnego, promująca pismo" ŚwiadkowieP. M.iS. N.potwierdzili, że jako byli członkowie(...), zgadzają się z przytoczoną wyżej oceną działalności politycznej powoda. Obaj świadkowie wskazali, że członkowie partii(...)prowadzili nieodpłatną dystrybucję tygodnika(...), nie uzyskując z tego tytułu żadnego wynagrodzenia.S. N.zeznał, że koła lokalne partii musiały rozliczać się z ilości rozprowadzonych egzemplarzy wskazanego tygodnika. Świadkowie zaznaczyli, że niektórzy członkowie partii czuli się w związku z tym traktowani instrumentalnie, uważali, że ich ideologiczne zaangażowanie jest wykorzystywane do promowania komercyjnej działalności. 13. Ironiczna wymowa fragmentów spornego artykułu. Pełnomocnik pozwanej wskazał, iż zarzut, że sporny artykuł miał„napastliwy, prześmiewczy i pełen poniżenia wydźwięk"co miało przejawiać się m.in. porównywaniem książki napisanej przez powoda z twórczościąF.K.iJ. L.. Pełnomocnik pozwanej wskazał, że zart. 41 prawa prasowegowynika, iż ochronie prawa podlegają m.in. krytyczne oceny twórczości artystycznej, jak również satyra. Warunkiem dopuszczalności takich zabiegów jest ich rzetelność i zgodność z zasadami współżycia społecznego. Zdaniem Sądu I instancji autor spornego artykułu wnikliwie zapoznał się z działalnością powoda. Jego materiał prasowy został oparty na bezpośredniej rozmowie z samym zainteresowanym, ponadto przeprowadził wywiady z jego byłymi współpracownikami oraz przeprowadził analizę treści licznych dokumentów.C. Ł. (1)przeczytał również napisaną przez powoda książkę. W konsekwencji należy stwierdzić, że działania autora spornej publikacji są rzetelne. Jak słusznie zauważył pełnomocnik strony pozwanej, dziennikarz dysponował rzetelną wiedzą na temat działalności publicznej i literackiej powoda. Następnie na tej podstawie miał prawo sformułować własne oceny tej działalności, jak również nadać tym ocenom formę ironicznych komentarzy. UprawnienieC. Ł. (1)do sformułowania i rozpowszechniania własnego poglądu wynika z przepisów:art. 41 ustawy Prawo prasowe, a nade wszystko jest gwarantowane wart. 54 ust. l Konstytucji RPoraz art. 10 ust. l Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności. Należy wskazać, że kryteria dopuszczalności formułowania przez prasę wypowiedzi ocennych sformułowane zostały wart. 41 prawa prasowego, który stanowi m.in., że „publikowanie rzetelnych, zgodnych z zasadami współżycia społecznego ujemnych ocen (...) działalności twórczej, zawodowej lub publicznej służy realizacji zadań określonych wart. li pozostaje pod ochroną prawa." Prasa ma zatem prawo formułować ujemne oceny działalności zawodowej lub publicznej, które to wypowiedzi nie podlegają weryfikacji co do ich prawdziwości, a wyłącznie pod względem rzetelności i zgodności z zasadami współżycia społecznego. Prawidłowe zastosowanie wymienionych kryteriów stanowi przedmiot licznych orzeczeń - m.in. pogląd Sądu Najwyższego wyrażony w wyroku z dnia 9 czerwca 2005 r., sygn. akt III CK 622/04 „Obalenie domniemania bezprawności naruszenia dobra osobistego przez wypowiedzi prasowe o charakterze ocennym nastąpi w razie wykazania, że wyrażona opinia została oparta na starannie zebranych i wykorzystanych źródłach, tj. wiarygodnych i dających podstawę do jej sformułowania." Zdaniem Sądu I instancji te kryteria zostały spełnione. Strona pozwana udowodniła, że jej zachowanie było zgodne z prawem i zasadami współżycia społecznego. Za istotne przy tym Sąd Okręgowy uznał, że samo zachowanie pozwanej, biorąc pod uwagę przeciętne reakcje ludzkie, nie mogło obiektywnie stać się podstawą do negatywnych odczuć po stronie pokrzywdzonego. Artykuł w zasadzie dotyka bardzo emocjonalnej sfery, tj. wiary. Żyjemy w państwie świeckim, to jednak większość obywateli jest wyznania rzymsko-katolickiego i wiara ta jest oparta o działanie kościoła. W Polsce są mniejszości narodowe wyznające inne religie, czy też grupy które są ateistami. Jest rzeczą logiczna, iż należy szanować każde wyznanie, czy też jego brak. Jednak jeżeli gazeta, która w sposób bezpardonowy wyraża się o części, która składa się na wiarę, tj. o księżach i kościele, to musi liczyć się z tym, że nie każdemu może się to podobać i ma on prawo do oceny takiej postawy. Jest rzeczą logiczną, że zwolennicyR. K.mogli czuć się oburzeni, w jakim świetle został on w przedmiotowym artykule przedstawiony. Z drugiej strony są osoby i jest ich więcej, którym nie podobają się artykuły zamieszczane w(...)oraz działalność gazety. Ponownie należy wskazać, że jeżeli osoba, która świadomie posługuje się w swojej działalności publicznej prowokacją i skandalem, winna liczyć się z możliwością równie ostrej reakcji osób, do których te prowokacje są kierowane. Ocena osoby powoda w przedmiotowym artykule, zdaniem Sądu I instancji, w żaden sposób nie naruszyła jego dóbr osobistych. Powyższy wyrok został zaskarżony w całości przez powodów, którzy wnieśli o zmianę orzeczenia przez uwzględnienie powództwa w całości. Zaskarżonemu wyrokowi powodowie zarzucili: 1 naruszenie przepisów postępowania, tj.art. 228 § 1 k.p.c.w zw. zart. 233 § 1 k.p.c.przez uznanie, że okoliczności wskazane w artykule o powodzieR. K.zamieszczone na portalu(...)mają charakter faktów powszechnie znanych, przyznanie mocy dowodowej tym informacjom i czynienie na ich podstawie ustaleń faktycznych, 2 naruszenie prawa materialnego, tj.art. 1, art. 6 ust. 1, art. 10, art. 12 ust. 1 pkt 1, art. 41 prawa prasowegow zw. zart. 24 k.c.przez uznanie, że zakwestionowana publikacja urzeczywistnia prawo obywateli do ich rzetelnego informowania, jawności życia publicznego oraz kontroli i krytyki społecznej, jest oparta na rzetelnych źródłach, a przygotowujący ją dziennikarz dokonał szczególnej staranności i rzetelności przy zbieraniu i wykorzystywaniu materiałów prasowych, służy społeczeństwu i państwu, a co za tym idzie – że naruszenie dóbr osobistych strony powodowej nie było bezprawne, 3 naruszenie prawa materialnego, tj.art. 12 k.s.h.,art. 191 k.s.h.iart. 17 ust. 4 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznychprzez uznanie, że powód uzyskuje przychody w wysokości 6 mln zł (będący w istocie przychodem(...) spółki z o.o.wŁ., co nie było w sprawie kwestionowane) – podczas, gdy jego przychodem mogłaby być wypłacona dywidenda, gdyby taką decyzję podjęło zgromadzenie wspólników powódki. Naruszenie to doprowadziło do dalszego naruszenia prawa materialnego przez przyjęcie, że naruszenie dóbr osobistych powoda i powódki nie było bezprawne, gdyż pozwana wykazała prawdziwość swoich słów. W odpowiedzi pozwana wniosła o oddalenie apelacji oraz zasądzenie zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie. Sąd II instancji uznając trafność ustaleń faktycznych i słuszność oceny dowodów dokonane przez Sąd Okręgowy, przyjmuje je za własne. Skarżący ((...) spółka z o.o.) brak poprawności wyroku łączą wyłącznie z trzema fragmentami publikacji(...), które m.in. Sąd I instancji ocenił na podstawie norm regulujących ochronę dóbr osobistych. Uzasadnienie zarzutów apelacji pozostaje w związku z tymi właśnie elementami. Wskazać zatem należy, że rzeczą sąd odwoławczego nie jest zastępowanie strony (tu dodatkowo reprezentowanej przez profesjonalnego pełnomocnika) w formułowaniu zarzutów i ich uzasadnianiu. W konsekwencji rozpoznając apelację Sąd II instancji odniesie się do fragmentów publikacji wskazanych przez stronę powodową i dokona kontroli orzeczenia pierwszoinstancyjnego w tym kontekście. Po pierwsze w apelacji został zakwestionowany ustalony przez Sąd I instancji fakt, że powód „został zarejestrowany jako tajny współpracownik Służby Bezpieczeństwa”. Rzeczywiście Sąd Okręgowy powyższy fakt zawarł w stanie faktycznym rozpoznawanej sprawy, co jednak pozostaje obojętne dla oceny poprawności zaskarżonego orzeczenia. Sąd I instancji ustalając ten element w sposób niedopuszczalny wyszedł poza stan faktyczny przedstawiony przez powodów, którzy występując z roszczeniami o ochronę dóbr osobistych, jako podstawę faktyczną żądania wskazali wyłącznie artykuł(...)zamieszczony w(...)nr(...)z dnia 12 stycznia 2008 r., który w żadnym miejscu ani wprost, ani nawet nie sugeruje, że powód „został zarejestrowany jako tajny współpracownik Służby Bezpieczeństwa”. Tym samym jest to fakt nie objęty podstawą faktyczną pozwu, zatem nie może stanowić elementu podstawy rozstrzygnięcia Sądów I i II instancji, tj. ewentualnej odpowiedzialności strony pozwanej lub jej braku. Należy go pominąć, a zarzut naruszenia w tym kontekścieart. 228 § 1 k.p.c.w związku zart. 233 § 1 k.p.c., przez odwołanie się Sądu I instancji do portalu(...)jest bezprzedmiotowy. Kolejny element, z którym polemizują skarżący, to ocena przez Sąd Okręgowy informacji podanej w przedmiotowej publikacji dotyczącej przychodów powoda, tj., że osiągał on roczny przychód w wysokości około 6 mln zł. Poza sporem stron pozostaje fakt, że wskazany przychód został osiągnięty przez podmiot– (...) spółkę z o.o., w której większościowym wspólnikiem i prezesem zarządu jest powód. Oczywistym jest nieprecyzyjność przedmiotowej informacji oraz posłużenie się pewnym skrótem w przedstawieniu sytuacji majątkowej powoda - większościowego wspólnika i prezesa zarządu(...) spółki z o.o.. Należy zatem udzielić odpowiedzi na pytanie - czy cytowany fragment artykułu naruszył dobra osobiste powoda, uwzględniając, że powód jest osobą publiczną, czynną w sferze społecznej i politycznej. Co do zasady informacje dotyczące stanu majątkowego danej osoby mogą być uznane za należące do sfery prywatności, a tym samym publiczne ich ujawnianie stanowi naruszenie dobra osobistego. W przypadku jednak osób publicznych sfera życia prywatnego podlega mniejszej ochronie, niż w przypadku osób, które działalności publicznej nie podejmują. W orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego (por. wyroki TK z dn. 13.07.2004 r. K 20/03 oraz z dn. 19.06.2002 r. K 11/02), jak i w orzecznictwie Sądu Najwyższego (por. wyroki SN z dn. 20.04.2011 r. I CSK 500/10, i z dn. 11.05.2007 r. I CSK 47/07) dopuszczono możliwość ingerencji w prawo do prywatności osób pełniących funkcje publiczne, wyłączając zatem możliwość uznania tych działań za bezprawne. W orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego pokreślono, że wykluczona jest nadmierna ingerencja w sferę życia prywatnego, zaś Sąd Najwyższy uznawał, że mogą to być wyłącznie informacje mające bezpośredni związek z działalnością publiczną. Nie może budzić wątpliwości, że ma związek z działalnością publiczną fakt, czy osoba taką działalność podejmująca osiąga dochody i w jakiej wysokości. Ponadto z uwagi na nadrzędność zasady przejrzystości sfery publicznej zarówno np. posłowie (powód obecnie jest(...)) w oświadczeniach majątkowych wykazują swoje aktywa i pasywa finansowe, jak również kandydaci do objęcia funkcji(...), a powód, co jest istotne, miał ten status w dacie przedmiotowej publikacji. Wówczas ujawnianie tego rodzaju informacji nie może być oceniane jako bezprawne. Należy również podkreślić, że informacje o przychodach, podmiotów gospodarczych - spółek z o.o., co do zasady są jawne, zamieszczane są miedzy innymi w Krajowym Rejestrze Sądowym (m.in. sprawozdania finansowe). Tym samym posłużenie się pewnym skrótem informacyjnym, którego skutkiem była nieprecyzyjna informacja, że powód osiągnął określony przychód, zamiast Spółka z o.o., której jest większościowym wspólnikiem i prezesem zarządu, nie było bezprawnym i nadmiernym wkroczeniem w sferę prawa do prywatności osoby publicznej. Dla oceny czy doszło do naruszenia dobra osobistego powoda bez znaczenia zatem pozostają wskazane w apelacji przepisy, tj.art. 12 k.s.h.,art. 191 k.s.h.iart. 17 ust. 4 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, nie budzi bowiem wątpliwości, że przychód wspólnika spółki z o.o. oraz spółki z o.o. to niepokrywające się pojęcia. Kolejnym elementem, który najszerzej został w apelacji przedstawiony, tj. zakwestionowano ocenę Sądu I instancji fragmentu artykułu, w którym jego autor cytuje wypowiedź księdza L., który określił powoda w sposób następujący – „To człowiek zdegenerowany i prymitywnie walczący z Kościołem”. W kontekście oceny powołanego fragmentu publikacji Sąd Okręgowy bardzo szeroko przedstawił wypowiedzi i zachowania powoda (zaistniałe przed przedmiotową publikacją) wobec instytucjiKościoła (...)i księży. Punktem wyjścia do rozważań w tym przedmiocie jest wskazanie, iż stosownie do treściart. 24 § 1 k.c.przesłankami ochrony dóbr osobistych, które muszą być spełnione łącznie, są: 1) istnienie dobra osobistego, 2) zagrożenie lub naruszenie tego dobra, 3) bezprawność zagrożenia lub naruszenia. Działanie naruszyciela nie jest bezprawne, gdy nawet zagraża bądź narusza dobro osobiste, jeśli oparte jest na obowiązującym przepisie prawa lub podjęte zostało w wykonaniu prawa podmiotowego czy też w obronie uzasadnionego interesu społecznego. Rozważając zatem istotny dla rozstrzygnięcia element, tj. naruszenie dóbr osobistych wskazać należy, że do naruszenia dóbr osobistych dochodzi przez wkroczenie w sferę indywidualnych wartości świata uczuć i życia psychicznego człowieka. Abstrahując w tym miejscu zarówno od ochrony dóbr osobistych tzw. osób publicznych oraz prawa do krytyki i swobody wypowiedzi, w ocenie Sądu Apelacyjnego, sformułowanie „To człowiek zdegenerowany i prymitywnie walczący z Kościołem”, tak zakreślone granice dóbr osobistych człowieka przekracza - zarzucono powodowi szkodliwe moralnie postępowanie (zdegenerowanie) oraz prymitywizm działania. Nie prowadzi to jednak do odmiennej oceny skuteczności dochodzonego roszczenia. W tym miejscu istotne są bowiem konsekwencje w sferze ochrony dóbr osobistych, osoby uznanej za publiczną, a nie budzi żadnych wątpliwości, że powód do tej „kategorii’ osób należy. W dacie przedmiotowej publikacji był zarówno czynnym publicystą, jak i politykiem(...). Osoby publiczne poza tym, że znajdują się w orbicie szczególnego zainteresowania społecznego, a dana osoba podejmując działalność publiczną powinna być świadoma, że jej życie, czyny oraz poglądy będą poddawane ocenie i weryfikacji, to jednocześnie w świetle utrwalonego orzecznictwa, granice krytyki są znacznie szersze w stosunku osób podejmujących działania publiczne. Każda osoba podejmując działalność publiczną musi się liczyć z faktem, że wypowiedzi ją oceniające będą formułowane ostrzej, a nawet z pewną przesadą. W konsekwencji w większym od przeciętnego zakresie osoby publiczne muszą tolerować wypowiedzi krytyczne wobec nich kierowane. W każdym wypadku rozważenia wymaga, któremu z dóbr prawem chronionych - prawu do wyrażania opinii, prawu do krytyki, czy też prawu do ochrony dobra osobistego człowieka - należy przyznać pierwszeństwo ochrony (por. wyrok SN z dn. 26.02.2002 r., sygn. akt I CKN 413/01). Skarżący nie kwestionują żadnego ze wskazywanych przez stronę pozwaną działań podejmowanych przezgazetę (...), której powód był i jest redaktorem naczelnym, a(...) spółka z o.o.wydawcą, tj. takich jak: rozprowadzanie gadżetów i koszulek opatrzonych antyklerykalnymi hasłami i rysunkami. Na stronie internetowej tygodnika(...)oraz na łamach samego tygodnika były do nabycia m.in. koszulki zawierające hasło(...) i rysunek(...), wizerunek księdza sportretowanego jako(...), księży jako(...)wraz z hasłem (...),czy też księdza wykonującego wulgarny gest, z podpisem (...)i inne .W przeszłości sprzedawano kubki zawierające rysunek(...), przy czym po napełnieniu kubka gorącym napojem(...)tych postaci zamieniały się w(...). Ponadto w tygodniku ukazało się wiele publikacji skierowanych przeciwkoKościołowi (...)oraz o antyklerykalnej treści. Tytułem przykładu można wymienić publikacje dotyczące Archidiecezji(...)i proboszcza parafii rzymskokatolickiej wS.. W obu przypadkach osoby opisane na łamach(...)wygrały procesy o ochronę dóbr osobistych. Kontrowersje wzbudził w środowisku katolickim oraz dziennikarskim artykuł pt.(...)opisujący rzekomy, wieloletni romansK. W., późniejszego(...). Należy podkreślić, że w treści wskazanego artykułu wyraźnie wskazano, że zawarte w nim informacje pochodzą praktycznie w całości od byłych funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa. Faktem opisanym w przedmiotowym artykule było posłużenie się osobą zabójcy(...)-G. P.do promowania czasopisma(...), który był obecny na konferencji prasowej w marcu 2000 r. w(...)wŁ..G. P.oświadczył, że sam zwrócił się do redaktora naczelnego pisma z propozycją drukowania swoich wspomnień, gdyż darzyR. K.zaufaniem. Na konferencji prasowejR. K.oraz jego zastępcaZ. N.przekonywali obecnych, że jako czasopismo antyklerykalne rozpoczynają współpracę zG. P.nie dla sensacji, ale celem ujawnienia prawdy. Udzielając wypowiedzi autorowi artykułu(...)powód przyznał natomiast, że potraktowałG. P.merkantylnie, w celu wypromowania tygodnika, tj. jego startu na rynku czasopism. Mając powyższe na uwadze uprawnionym jest wniosek, że powód był czynnym uczestnikiem debaty publicznej dotyczącej jednego z ważnych elementów życia społecznego –Kościoła (...)i duchowieństwa. Powód oraz tygodnik, którego jest redaktorem naczelnym pozwolili sobie na duży stopień przesady i nieumiarkowania w podejmowanych działaniach krytykujących, używano sformułowań oraz porównań jednoznacznie wulgarnych, negatywnych, napastliwych, które nie były przejawem ani konstruktywnej, ani merytorycznej krytyki danej instytucji. Zostały użyte określenia przekraczające granice dobrego smaku, można je potocznie określić prymitywnymi. Nie budzi również wątpliwości, że posłużenie się osobą zabójcy (niezależnie kogo) i promowanie produktu (tu czasopisma) na złej sławie tej osoby, jest moralnie nagannym działaniem. W konsekwencji na pytanie czy przedstawiciel krytykowanej w wyżej opisany sposób grupy społecznej (duchowieństwa katolickiego) oraz instytucjiKościoła (...)był uprawniony do krytycznej wobec powoda wypowiedzi, należy udzielić odpowiedzi pozytywnej. Powód wygłaszając swoje poglądy (publikując jako autor lub dając przyzwolenie na określone działania jako redaktor naczelny), wyraża jednocześnie zgodę na ich ocenę i musi się liczyć z tym, że zostaną one poddane krytyce, niekiedy radykalnej. Granice dopuszczalnej krytyki są wówczas szersze, wbrew stanowiskuR. K., który żądając ochrony swoich dóbr osobistych (dobrego imienia) proponuje inny bardzo szeroki zakres swobody krytycznych wypowiedzi dla siebie oraz odmiennie niewielki dla innych. Reasumując, zdaniem Sądu Apelacyjnego, cytowana wypowiedź księdza L. stanowiąca fragment artkułu(...)była wykonaniem prawa do dozwolonej krytyki przedstawiona w ramach swobody wypowiedzi, co w konsekwencji wyłącza ochronę udzielaną na podstawieart. 24 k.c.Tym samym zarzut naruszenia prawa materialnego, tj.art. 1, art. 6 ust. 1, art. 10, art. 12 ust. 1 pkt 1, art. 41 prawa prasowegow związku zart. 24 k.c., jest chybiony. Fragmenty przedmiotowego artykułu powołane w apelacji nie przekraczają ustawowych obowiązków zarówno prasy, jak i dziennikarzy. Jedynie dla kompletności rozważań wskazać należy, że przedmiotowy artykuł mimo, że wymienia co najmniej dwa razy nazwęspółki z o.o. (...)- w związku z informacją o poprzedniej nazwie podmiotu oraz o wydawanym przez Spółkę tygodniku(...), to nie budzi wątpliwości, że są to informacje prawdziwe i tym samym nie skutkują naruszeniem dóbr osobistych osoby prawnej. Przede wszystkim jednak skarżący w apelacji, kwestionując wyrok w całości, w żaden sposób (treść zarzutów, uzasadnienie apelacji) nie odnieśli się do rozstrzygnięcia Sądu I instancji oddalającego powództwo również wobec(...) spółki z o.o.Już na wstępie rozważań zaznaczono, że sąd odwoławczy nie jest uprawniony do zastępowania strony (tu dodatkowo reprezentowanej przez profesjonalnego pełnomocnika) w formułowaniu zarzutów apelacji i ich uzasadniania. Z tych przyczyn Sąd Apelacyjny na podstawieart. 385 k.p.c.orzekł jak w sentencji. O kosztach postępowania odwoławczego postanowiono stosownie do treściart. 98 § 1 i 3 k.p.c.
```yaml court_name: Sąd Apelacyjnyw Warszawie date: '2013-04-05' department_name: VI Wydział Cywilny judges: - SA– Wanda Lasocka - Irena Piotrowska - Sędzia SA– Urszula Wiercińska legal_bases: - art. 24 § 1 k.c. - art. 1, art. 6 ust. 1, art. 10, art. 12 ust. 1 pkt 1, art. 41 prawa prasowego - art. 54 ust. l Konstytucji RP - art. 98 § 1 i 3 k.p.c. - art. 191 k.s.h. - art. 17 ust. 4 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych recorder: sekr. sądowy Ewelina Murawska signature: VI ACa 1162/12 ```
155500000000503_I_ACa_000243_2016_Uz_2016-07-14_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I ACa 243/16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 14 lipca 2016 roku Sąd Apelacyjny w Szczecinie I Wydział Cywilny w składzie następującym: Przewodniczący: SSA Wiesława Kaźmierska Sędziowie: SSA Agnieszka Sołtyka SSA Mirosława Gołuńska (spr.) Protokolant: starszy sekretarz sądowy Piotr Tarnowski po rozpoznaniu w dniu 14 lipca 2016 roku na rozprawie w Szczecinie sprawy z powództwaM. S. przeciwko(...) spółce akcyjnej(...)” wW. o zapłatę na skutek apelacji obu stron od wyroku Sądu Okręgowego w Koszalinie z dnia 11 stycznia 2016 roku, sygn. akt I C 325/13 I zmienia zaskarżony wyrok w punkcie pierwszym o tyle, że odsetki ustawowe zasądza od dnia 10 kwietnia 2013 roku; II oddala apelację powoda w pozostałym zakresie; III oddala apelację pozwanego w całości; IV zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 1.248 (jeden tysiąc dwieście czterdzieści osiem) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego. Mirosława Gołuńska Wiesława Kaźmierska Agnieszka Sołtyka Sygn. akt IA Ca 243/16 UZASADNIENIE PowódM. S.w pozwie przeciwko pozwanemu „(...)Spółce Akcyjnej(...)” z siedzibą wW.wniósł o zasądzenie kwoty 398.476 zł. z ustawowymi odsetkami od dnia 10 kwietnia 2013r. W uzasadnieniu pozwu wskazał, że na żądaną kwotę składają kwoty : 1/.380.000 zł tytułem zadośćuczynienia i 2 /.18.476 zł tytułem odszkodowania. Powód nadto wnosiło o ustalenie, że pozwany będzie odpowiadał za skutki, jakie mogą nastąpić w przyszłości z przyczyny uszkodzeń ciała i rozstroju zdrowia doznanych w przez niego wypadku komunikacyjnym. Powód podał, że w dniu 24 sierpnia 2012 r. doszło do wypadku komunikacyjnego, w następstwie którego doznał licznych obrażeń ciała. Zaznaczył przy tym ,że pozwany nie kwestionował co do zasady swojej odpowiedzialności wypłacając mu już 48.000 zł zadośćuczynienia i 1.904 zł z tytułu poniesionych kosztów opieki. Pozwany w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powoda kosztów postępowania. Argumentował ,że wypłacone powodowi zadośćuczynienie zostało ustalone na podstawie obiektywnych kryteriów, w oparciu o opinią lekarza - orzecznika, który w toku postępowania likwidacyjnego ustalił, że stopień uszczerbku na zdrowiu, jakiego doznał powód, wyniósł 42%. Według pozwanego przyznana kwota stanowiła świadczenie adekwatne do cierpień natury fizycznej i psychicznej, jakie stały się udziałem powoda. Co do kosztów opieki - wypłacono odszkodowanie w kwocie 1.904 zł z tytułu zwrotu kosztów opieki w okresie 42 dni w wymiarze czterech godzin dziennie i w okresie 70 dni w wymiarze jednej godziny dziennie jest właściwym z uwagi na treść opinii medycznej oraz dokumentacji potwierdzającej rozmiar uszkodzeń . Sąd Okręgowy w Koszalinie wyrokiem z dnia 11 stycznia 2016 r. : 1.zasądził od pozwanego(...) S.A.z siedzibą wW.na rzecz powodaM. S.152.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od 12 stycznia 2016r. do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia; 2.zasądził od pozwanego na rzecz powodaM. S.5.456 zł wraz z ustawowymi odsetkami od 10 kwietnia 2012r. do dnia zapłaty tytułem odszkodowania; 3.ustalił odpowiedzialność pozwanego wobec powoda za szkody mogące powstać w przyszłości w następstwie wypadku z 24 sierpnia 2012r.; 4.oddalił powództwo w pozostałym zakresie; 5.zasądził od pozwanego na rzecz powoda 6.526,20 zł z tytułu kosztów postępowania; 6.nakazał pobrać na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w Koszalinie od powoda 1.843 zł. i od pozwanego 1.228,70 zł. tytułem kosztów sądowych. Przedmiotowy wyrok została oparty na następujących ustaleniach :M. S.w dniu 24 sierpnia 2012r.był pasażerem samochodu osobowegoF. (...)kierowanego przezM. M., który wS.naulicy (...)stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na lewy pas jezdni i chodnik, gdzie uderzył w słup oświetleniowy, przejechał przez barierki i wjechał do koryta kanału wodnego znajdującego się poniżej poziomu chodnika. PrzeciwkoM., jako sprawcy wypadku , toczyło się postępowanie karne zakończone prawomocnym wyrokiem skazującym wydanym przez Sąd Rejonowy w Szczecinku w dniu 24 grudnia 2012r. w sprawie II K 1081/12. Właścicielem opisanego samochodu był ojciec sprawcy wypadku, który zawarł z(...) S.A.umowę obowiązkowego ubezpieczenia OC. Wskutek wypadkuM. S.doznał licznych obrażeń w postaci : złamania miednicy, w tym kości krzyżowej z przemieszczeniem i złamaniem gałęzi kości łonowej po stronie lewej oraz kości kulszowej przezpanewkowe po stronie prawej; złamanie żeber X i XI po stronie prawej; stłuczenia płuc po stronie prawej z odmą urazową i wysiękiem w opłucnej; stłuczenia głowy ze wstrząśnieniem mózgu;złamania trzonu kości udowej prawej z przemieszczeniem; złamania trzonu kości udowej lewej z przemieszczeniem;urazu wielomiejscowego i wielonarządowego oraz ogólnego potłuczenia. Powód doznał też złamania wyrostka rylcowatego, przez co zmniejszyła się ruchomość jego nadgarstka prawej dłoni ,które to schorzenie nie zostało od razu zdiagnozowane. Dodatkowo w przebiegu leczenia powoda wystąpiła sepsa.M. S.po wypadku został przewieziony do szpitala wS., gdzie zakwalifikowano go do leczenia operacyjnego i gdzie przebywał do 19 września 2012r. Po opuszczeniu szpitala leczenie było kontynuowane poprzez liczne konsultacje medyczne, wizyty w placówkach medycznych i poradniach: chirurgicznej, ortopedycznej i rehabilitacyjnej, a także u lekarza rodzinnego POZ. Ze względu na zakres doznanych obrażeń oraz powikłaniaM. S.jeszcze kilkakrotnie przebywał na Oddziale ortopedyczno – urazowym szczecinieckiego szpitala . W trakcie wizyty w dniu 16 listopada 2012r. stwierdzono, że miednica dobrze się zrasta, zaś zrost połamanych kości udowych następuje powoli oraz, że mniejszy jest zrost w udzie prawym. Zalecono wówczas mu stopniowe dociążanie nóg. Stwierdzono także niedoczulicę na grzbiecie stopy prawej. W dniu 18 stycznia 2013r. powód odbył kolejną wizytę kontrolną w Szpitalu wS.. W wywiadzie stwierdzono, że ma on kłopot ze zgięciem nogi w stawie kolanowym prawym, osłabieniem siły prawego uda. Stwierdzono także zrost miednicy i uda lewego, w prawym zaś stwierdzono słabo zaznaczony zrost. Zakazano mu uprawiania sportów na lekcji wychowania fizycznego oraz skierowano na kolejne badania specjalistyczne. W dniu 5 kwietnia 2013r. podczas badań kontrolnych przeprowadzonych w Szpitalu wS., powód z przyczyny opóźnionego zrostu prawego uda, został skierowany na Oddział chirurgii urazowej i chirurgii ręki. Od 26 do 27 kwietnia 2013r. przebywał powód w szpitalu gdzie przeprowadzono operację na tę nogę oraz skierowano go do poradni specjalistycznej na dzień 7 czerwca 2013r. celem kontroli poszpitalnej. Podczas kolejnej wizyty kontrolnej w poradni chirurgii urazowo – ortopedycznej skierowano go na kolejne badania specjalistyczne, tj. RTG uda. Powód nadal jest pod kontrolą lekarską z uwagi na powolny zrost kości prawego uda. Bezpośrednio po wypadkuM. S.wymagał stałej opieki medycznej, w późniejszym czasie stałej opieki przynajmniej jednego z członków rodziny. Okres do kilku miesięcy po wypadku i leczeniu operacyjnym był dla powoda okresem nie tylko dolegliwości bólowych, ale bezwzględnego leżenia w łóżku. W praktyce zakaz chodzenia w przypadku tego typu obrażeń trwa od 5 do 6 miesięcy, a po tym okresie możliwe jest chodzenie - początkowo przy pomocy balkonika, a następnie o dwóch, a potem o jednej kuli. Jest to proces kilkumiesięczny. Przez pierwsze 3 - 4 miesiące wymiar opieki koniecznej to około 3 do 4 godzin dziennie, po tym okresie przez około trzy miesiące, wymiar koniecznej opieki to około 1 - 2 godziny dziennie. Po około sześciu miesiącach od wypadku, przez dalsze trzy miesiące, wymiar koniecznej opieki to około 2 do 3 godzin tygodniowo. Dopiero po tym okresie powód nie wymagał opieki osób drugich czy trzecich. Pierwsze skierowanie na zabiegi fizjoterapeutyczne powód otrzymał dostał w dniu 27 listopada 2012r. W dacie wypadkuM. S.miał 20 lat, był towarzyski, aktyny sportowo . Jego pasją było nurkowanie, bieganie , przygotowywał się do występu w maratonie. Obecnie uprawianie przez niego jakiegokolwiek sportu jest niemożliwe. Powód stał się osobą zamkniętą w sobie, wycofaną. Ukończył studia wyższe licencjackie, kontynuuje studia magisterskie. Z zawodu jest finansistą. Na skutek wypadku z 24 sierpnia 2012r.M. S.doznał urazów, które spowodowały u niego trwały uszczerbek na zdrowiu w 95%. Zakres tych obrażeń ma bardzo niekorzystny wpływ na dalsze funkcjonowanie organizmu ,doszło do trwałego zmniejszenia wydolności fizyczną powoda. Choć aktualny stan zdrowia powoda jest zadawalający to nie odzyska on stanu zdrowia sprzed wypadku. Powód z osoby sprawnej fizycznie stał się osobą niepełnosprawną i zawsze będzie już odczuwał skutki doznanych urazów. Może mieć i w praktyce ma problemy z długotrwałym staniem, chodzeniem czy bieganiem. Dolegliwości bólowe mogą pojawić się nie tylko po wysiłku fizycznym, ale np. przy zmianie pogody. Problemem zdrowotnym jaki może się u powoda pojawić wiąże się z przebytym złamaniem miednicy w zakresie panewki stawu biodrowego prawego. Niepewność i wątpliwość co do dalszego stanu zdrowia budzi staw biodrowy prawy. Przy rodzaju złamania doznanego przez powoda może i niewątpliwie dojdzie do przyśpieszonego powstawania u niego zmian zwyrodnieniowych tego stawu. Może to skutkować koniecznością - w okresie kilku do kilkunastu lat od wypadku, założenia endoprotezy stawu biodrowego. Wypadek miał i nadal ma długotrwały wpływ na kondycję fizyczną i psychiczną powoda, który mimo zastosowanego leczenia i rehabilitacji nie powrócił do dawnej kondycji fizycznej. Zaburzenia adaptacyjne trwały przez okres leczenia i występują do chwili obecnej. Istotą tych zaburzeń był stan subiektywnego dystresu oraz zaburzenia emocjonalne wynikające z wystąpienia ciężkiej choroby fizycznej, skutkującej istotnymi zmianami życiowymi. Obecnie nie można mówić o objawach choroby psychicznej u powoda, ale o zaburzeniach mających charakter zbliżony do stanów subdepresyjnych. Skutkiem wypadku dlaM. S.były cierpienia psychiczne, czyli negatywne uczucia przeżywane w związku z doznanymi cierpieniami fizycznymi, obniżenie zdolności do normalnego funkcjonowania, poczucie bezradności życiowej, utrata dotychczasowej możliwości wszechstronnego rozwoju (powód może realizować jedynie te formy, które wykluczają większość aktywności fizycznej), zaburzenia funkcjonowania w sferze społecznej, w tym utrudnienia w utrzymywaniu kontaktów towarzyskich. Wiek powoda oraz przyjęta przez niego strategii z radzenia sobie ze stresem - zorientowane problemowo i w przeważającej części, emocjonalnie, jak np. dystansowanie się, pozytywne przewartościowania, ograniczają ujemne skutki sytuacji traumatycznej, jakiej doświadczył. Powód zgłosił szkodę ubezpieczycielowi ,który decyzją z 14 listopada 2012r. przyznał mu i wypłacił kwoty: 48.000 zł tytułem zadośćuczynienia, 1.904 zł z tytułu zwrotu kosztów opieki i 350 zł tytułem odszkodowania za zniszczone w wypadku rzeczy. Nadto przekazał powodowi - 554 zł tytułem zwrotu kosztów dojazdów do placówek medycznych oraz 1.107,64 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia. Pismem z 22 marca 2013r. pełnomocnik powoda wezwał pozwanego do zapłaty kwoty 398.476 zł wraz z odsetkami ustawowymi, tytułem zadośćuczynienia i odszkodowania. Ubezpieczyciel pismem z 10 lipca 2013r. odmówił. Po tak poczynionych ustaleniach faktycznych ,po dokonaniu ich oceny prawnej , Sąd Okręgowy uznał ,że powództwo zasługiwało w zasadniczej części na uwzględnienie. W uzasadnieniu takiej oceny Sąd pierwszej instancji przytoczył następującą argumentację : pozwany co do zasady nie kwestionował swojej odpowiedzialności cywilnej jako ubezpieczyciel OC za szkodę wyrządzoną powodowi wskutek wypadku komunikacyjnego z dnia 24 sierpnia 2012 r. Pozwany bowiem ,co jest niesporne ,w toku postępowania likwidacyjnego dokonał wypłaty na rzecz powoda określonych świadczeń .M. S.uważając z kolei ,że przyznane mu już zadośćuczynienie oraz zwrot kosztów opieki są zaniżone ,skierował sprawę na drogę sądową domagając się z tego tytułu dalszych kwot. Ocena zasadności stanowiska powoda była przedmiotem oceny Sądu. Sąd przypomniał ,że przepisart. 445 k.c.przewiduje możliwość wypłaty zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia. Celem takiego zadośćuczynienia jest złagodzenie doznanej przez poszkodowanego krzywdy, w pojęciu której mieszczą się zarówno cierpienia fizyczne, jak i psychiczne, w tym nie tylko trwałe, ale i te przemijające. Zadośćuczynienie powinno mieć charakter całościowy i obejmować wszystkie cierpienia fizyczne i psychiczne, zarówno już doznane, jak i te, które zapewne wystąpią w przyszłości. Przy ocenie więc "odpowiedniej sumy" trzeba brać pod uwagę wszystkie okoliczności danego wypadku, które mają wpływ na rozmiar krzywdy. Dla oceny zasadności zgłaszanych przez powoda roszczeń Sąd dopuścił dowód z opinii biegłych sądowych z zakresu chirurgii ogólnej oraz psychologii. Określili oni zakres obrażeń ciała u powoda oraz stopień doznanego przez niego uszczerbku na zdrowiu . Treść oraz wnioski z opinii biegłych zostały przedstawione zostały wyżej , w ustaleniach faktycznych . Sąd pierwszej instancji ponownie je przedstawił i omówił ich znaczenie dla powoda , dla jego obecnego funkcjonowania. Wskazał mianowicie ,że zmiany pourazowe u powoda mają charakter trwały , ich konsekwencją są ograniczenia dla powoda w zakresie pracy fizycznej, dźwigania. Wynika z nich też ,że powód nie ma szansy na powrót do aktywności sportowej sprzed wypadku. Dolegliwości bólowe mogą pojawiać się nie tylko po wysiłku fizycznym, ale np. przy zmianie pogody. Ograniczenia fizyczne będą uniemożliwiały nie tylko prace fizyczne, ale dłuższe spacery czy dłuższe stanie. Powód doznał niezwykle poważnych urazów, mogły one powodować wielokrotnie jego śmierć. Samo złamanie miednicy ze złamaniem przezpanewkowym jest obrażeniem, które na skutek masywnego krwawienia może doprowadzić do śmierci człowieka, podobnie jest w przypadku odmy opłucnowej. Liczne złamania kości kończyn dolnych same w sobie mogą prowadzić do wstrząsu hipowolemicznego i zgonu. Podobnie sepsa, która może w ciągu kilku godzin doprowadzić do śmierci. Konsekwencją wypadku są dla powoda też niekorzystne zmiany w sferze psychicznej .Powód bowiem choć obecnie funkcjonuje dobrze, dokonał pozytywnego przewartościowania, to i tak nadal odczuwa skutki wypadku, zarówno w sposobie codziennego funkcjonowania (rezygnacja z dotychczasowej pasji sportowej, brak możliwości zatrudnienia zgodnie z wcześniejszymi oczekiwaniami), jak i w zakresie dolegliwości fizycznych (nieznacznie utyka na lewą stronę, posiada blizny pooperacyjne, odczuwa dolegliwości bólowe). Sąd podkreślił, że wypadek dotknął młodego ,sprawnego fizycznie człowieka, do tego aktywnego sportowo i towarzysko. Teraz większość czasu powód spędza w domu , jego możliwości w zakresie zatrudnienia też uległy znacznemu ograniczeniu . Przed wypadkiem powód przygotowywał się do maratonu, a swoją pracę zarobkową utożsamiał z aktywnością fizyczną. Obecny stan zdrowia ogranicza niewątpliwie wybór przyszłej pracy . Sąd dodał ,że przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia uwzględnia się całokształt okoliczności, w tym zakres odczuwanych przez osobę poszkodowaną cierpień. Uwzględniając powyższe Sąd podkreślił ,że cierpienia fizyczne odczuwane przez powoda w pierwszych tygodniach po wypadku były znaczne. Przeszedł on wiele zabiegów operacyjnych i rehabilitacyjnych. Również jego stan psychiczny, dyskomfort i ograniczenia w poruszaniu się, uzależnienie przez wiele miesięcy od osoby trzeciej, która pomagała mu nawet w czynnościach higieny osobistej powiększały zakres cierpień. Dla młodego mężczyzny tego rodzaju doznania są szczególnie dotkliwe zważywszy na to, że przed wypadkiem powód był osobą całkowicie sprawna, pełną życia i energiczną. Zadośćuczynienie powinno być tak określone by z jednej strony nie prowadziło do bezpodstawnego wzbogacenia poszkodowanego, z drugiej zaś stanowiło odczuwalną wartość z uwagi na jego kompensacyjny charakter , czyli wyrównanie krzywd poniesionych przez poszkodowanego w związku z określonym zdarzeniem. Ustalenie odpowiedniego zadośćuczynienia nie może polegać na matematycznym przerachowaniu, ale określone ono powinna być przez sąd swobodnie, przy uwzględnieniu okoliczności rozpoznawanej sprawy. Po tych rozważaniach teoretycznych dotyczących charakteru instytucji zadośćuczynienia , przenosząc je do rozpoznawanej sprawy , Sąd stwierdził ,że kwota przyznanego powodowi przedprocesowo zadośćuczynienia ,zważywszy na ustalone w sprawie okoliczności , jest zaniżona. Sąd tak stwierdzając ponownie podkreślił zakres obrażeń doznanych przez powoda w wypadku , w szczególności wieloodłamowego złamania miednicy, szczególnego urazu zważywszy ,że kość miednicza dźwiga większość ciała, a także stanowi połączenie z kośćmi kończyn górnych i dolnych. Do tego powód doznał złamania obu kończyn dolnych kości udowych.Nadto choć powód w okresie powypadkowym przebył wiele zabiegów medycznych, to nie doprowadziły one do całkowitego jego wyleczenia, powód nadal musi poddawać się zabiegom rehabilitacyjnym. Powód z osoby w pełni zdrowej i aktywnej fizycznie stał się inwalidą , nie ma szansy na odzyskanie dawnej sprawności, wręcz przeciwnie jego stan fizyczne będzie raczej ulegał pogorszeniu , w szczególności w zakresie prawego stanu biodrowego. Od daty wypadku życie powoda związane jest z notorycznym bólem, zabiegami lekarskimi i rehabilitacyjnymi. Uwzględniając to wszystko Sąd pierwszej instancji doszedł do przekonania ,że zadośćuczynienie już wypłacone powodowi jest zbyt niskie , zaś przez niego żądane w kwocie 380 000 zł ocenił jako nadmierne. Ostatecznie Sąd Okręgowy uznał, że właściwym zadośćuczynieniem dla powoda będzie zadośćuczynienie w łącznej kwocie 200 000 zł , co oznacza , do wypłaconych powodowi już z tego tytułu 48 000 zł należało dosądzić kwotę 152.000 zł. Taka kwotę zadośćuczynienia Sąd uznał za znaczną , o określonej i odczuwalnej ekonomicznie wartości , która umożliwi powodowi czy to nabycie dóbr konsumpcyjnych w celu złagodzenia poczucia doznanej krzywdy, czy też umożliwi pokrycia kosztów zdobycia nowych umiejętności zawodowych. Powód ukończył już studia wyższe i ma wykształcenie, które pozwoli mu na podjęcie zatrudnienia. Kierunek, w jakim powód się kształcił - finansista - umożliwi mu podjęcie pracy niezależnie od obecnego stanu fizycznego. Oznacza to w konsekwencji ,że pieniądze z zadośćuczynienia powód będzie mógł przeznaczyć na realizację własnych zawodowych lub osobisty planów. Sąd uznał ,że określone przez niego jako odpowiednie zadośćuczynienie nie jest ani zbyt niskie , ani zbyt wysokie zważywszy czas leczenia i rehabilitacji powoda oraz występujące u niego schorzenia i ograniczenia fizyczne , jak i to ,że zadośćuczynienie ma zasadniczo charakter jednorazowego. Co do zasądzonych odsetek ustawowych od świadczenia zasadniczego - Sąd wskazał , że opierał się w tym zakresie naart. 481 § 1 k.c.Sąd przyjął mianowicie , że skoro dopiero w wyroku nastąpiło ostateczne określenie wysokości zobowiązania pozwanego wobec powoda, to nieuzasadnionym byłoby naliczanie odsetek od daty wcześniejszej , odsetki ustawowe zasądził więc od dnia następnego po wydaniu wyroku. Co do drugiego żądania powoda , a mianowicie zwrotu kosztów opieki- Sąd wskazał , że to roszczenie powoda ma swoją podstawę prawną w treściart. 444 §1 zd. 1 k.c.,który to przepis stanowi ,iż w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Obowiązek kompensaty obejmuje wszelkie koszty wywołane uszkodzeniem ciała lub rozstrojem zdrowia, a więc wszystkie niezbędne i celowe wydatki, bez względu na to, czy podjęte działania przyniosły poprawę zdrowia .W szczególności będą to koszty leczenia, a więc wydatki związane z postawieniem diagnozy, terapią i rehabilitacją poszkodowanego. Ich zakres nie może ograniczać się do wydatków kompensowanych w ramach powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego, lecz powinien obejmować koszty działań, podjętych z uzasadnionym – zważywszy na aktualny stan wiedzy medycznej – przekonaniem o spodziewanej poprawie stanu zdrowia poszkodowanego .Poszkodowany może domagać się kompensaty wszelkich poniesionych celowych kosztów, a więc także kosztów opieki związanych z udzieleniem mu pomocy w domu. Rzeczą powoda było wykazanie faktu ich poniesienia, tj. wykazanie, ile godzin była sprawowana taka opieka i określenie kwoty za taką opiekę należnej . Co do zasady prawo poszkodowanego do ekwiwalentu z tytułu zwiększonych potrzeb w postaci konieczności korzystania z opieki osób trzecich nie wymaga wykazania, że osoba poszkodowana rzeczywiście ponosiła konkretne wydatki na koszt opieki ani wskazania faktycznej wysokości tych kosztów. Za wystarczające uważa się potwierdzenie przez te osoby, że taka opieka była sprawowana, na czym polegała i jak długo trwała. Punktem odniesienia dla oceny zasadności udzielenia poszkodowanemu pomocy jest charakter doznanych przez niego obrażeń ciała. Opieka ta może być sprawowana przez osoby poszkodowanemu najbliższe i członków rodziny (wyroki Sądu Najwyższego z 26 lipca 1977 r. I CR 143/77, LEX 7971; z 4 marca 1969 r. I PR 28/69, LEX 12179; z 11 marca 1976 r. IV CR 50/76, LEX 2015). Przenosząc powyższe do sprawy Sąd wskazał ,że pozwany co do zasady nie kwestionował ani faktu korzystania przez powoda z opieki osoby trzeciej w pierwszych tygodniach rekonwalescencji, ani tego , że opieka ta była uzasadniona. Kwestionował natomiast wymiar i koszt takiej opieki. Twierdził bowiem , że powód wymagał opieki w okresie 42 dni, w wymiarze czterech godziny dziennie i w okresie 70 dni w wymiarze jednej godziny dziennie. Pozwany proponował do tego stawkę 8 zł za godzinę opieki . Powód z kolei wskazał, że wymagał całodobowej opieki przez 42 dni po wypisaniu ze szpitala. Opieka w tym czasie sprawowana była nad nim przez 15 godzin w ciągu dnia oraz w godzinach nocnych (9 h) , wynagrodzenie określał godzinowo na 20 zł za opiekę dzienną i 10 zł za opiekę nocną. Twierdził nadto , że przez kolejne 30 dni jeździł na wózku inwalidzkim i wówczas sprawowano nad nim opiekę przez 4 godziny dziennie, a przez kolejne 40 dni mógł poruszać się jedynie o kulach i w tym okresie wymagał opieki w wymiarze dwóch godzin dziennie. Z opinii biegłego chirurga - ortopedy, którą Sąd Okręgowy podzielił wynika ,że wypadek, któremu uległ powód spowodował, iż w trakcie leczenia nie był on w stanie samodzielnie funkcjonować i na skutek doznanych obrażeń powód wymagał opieki osoby trzeciej przez pierwsze 3 do 4 miesiące, a wymiar opieki koniecznej to około 3 do 4 godzin dziennie. Po tym okresie przez około trzy miesiące, wymiar koniecznej opieki to około 1 do 2 godzin dziennie. Po około sześciu miesiącach od wypadku, przez około dalsze trzy miesiące, wymiar koniecznej opieki to około 2 do 3 godzin tygodniowo. Sąd uznał, że wskazane przez biegłego okresy dotyczą czasu kiedy powód opuścił już szpital i przebywał w domu. Uwzględniając wnioski biegłego sądowego Sąd przyjął, że taki właśnie zakres czasowy należy przyjąć, co do konieczności sprawowania nad powodem opieki przez jego matkę, zważywszy na zakres doznanych przez niego urazów. Sad dodał, że żadna ze stron nie kwestionowała wniosków opinii biegłego w tym zakresie. Jeśli chodzi o stawkę godzinową, jaką należało przyjąć za sprawowanie opieki nad powodem, Sąd przyjął tę zaproponowaną przez powoda, czyli 20 zł za godzinę opieki Z zaniżoną Sad uznał stawkę, którą przyjął pozwany ubezpieczyciel, tj. 8 zł. Biorąc bowiem pod uwagę fakt, że matka powoda w zasadzie przez całą dobę starała się doglądać syna, a zakres codziennych obowiązków, jakie musiała przy nim wykonać sprowadzał się właściwie do podstawowych obowiązków związanych z bieżącym funkcjonowaniem, w tym higieny intymnej, jedzenia, czy ubrania, Sąd ocenił ,że żądana przez powoda stawka godzinowa z tytułu sprawowania nad nim opieki w wysokości 20 zł nie jest nadmierną. I dotyczy to zarówno okresu, kiedy powód był osobą leżącą, jak również, gdy jeździł na wózku inwalidzkim. Co istotne, dolegliwości bólowe występujące u powoda w tym czasie były znaczne, stąd nie można kwestionować tego, że również i w nocyI. S. (1)musiała wstawać do syna. O ile biegły nie wskazał, aby w porze nocnej istniała konieczność opieki nad powodem, niemniej zakres czynności, jakie w stosunku do powoda jego matka podejmowała, wychodził poza zwykłe czynności „techniczne”. Matka powoda wykonywała także inne czynności pielęgnacyjne, takie jak gotowanie posiłków czy pranie odzieży, a dodatkowo związane z zakupem leków, czy uczestniczenie w kontrolach lekarskich. Niewątpliwie obecność osób najbliższych, odgrywała również ogromną rolę związaną ze wsparciem psychicznym powoda. Opieka osób bliskich była konieczna ,ale sprzyjała też powrotowi powoda do równowagi emocjonalnej i stanowiła dla niego ogromną pomoc w procesie rehabilitacji nie tylko fizycznej, ale i duchowej. Choć pozwana zaznaczyła , że kwestionuje zaproponowaną przez powoda stawkę opieki za godzinę, to jednak nie przedstawiła żadnych dowodów, które wskazywałyby, że stawka ta jest rażąco wygórowana, czy nieadekwatna do zakresu obowiązków, jakie matka powoda wykonywała przy nim. Według wyliczeń Sądu należne powodowi odszkodowanie z tytułu kosztów opieki wyniosło 5.456 zł. Sąd zaznaczył ,że był związany żądaniem powoda, który domagał się zasądzenia na jego rzecz odszkodowania za 112 dni sprawowanej przez matkę opieki. Należało przyjąć zatem, za wnioskami biegłego i zgodnie z żądaniem pozwu, że przez 72 dni powód wymagał opieki przez cztery godziny dziennie, natomiast przez kolejne 40 dni przez dwie godziny dziennie, przy stawce godzinowej 20 zł ({72 dni x 4 godziny dziennie x 20 zł} + {40 dni x 2 godziny dziennie x 20 zł}). Wysokość należnego z tego tytułu odszkodowania wyniosła łącznie 7.360 zł. Uwzględniając już wypłaconą powodowi kwotę 1.904 zł. Sąd zasądził od pozwanego dalszą kwotę 5.456 zł (pkt. 2 wyroku). Odsetki od wskazanej kwoty Sąd zasądził zgodnie z żądaniem pozwu, na podstawieart. 481 § 1 k.c., według którego odsetki należą się wierzycielowi od chwili, gdy dłużnik opóźnia się ze spełnieniem wymagalnego świadczenia pieniężnego. Powód wystosował do pozwanego wezwanie do zapłaty datowane na 22 marca 2013r. , zakreślając 7 dni na wypłatę odszkodowania. Pozwany w zasadzie bez głębszej analizy odmówił żądaniu. Sąd przyjął, że zastosowanie tak niskiej stawki godzinowej za sprawowanie opieki , przy tak znacznym zakresie czynności opiekuńczych, jakie matka powoda wykonywała przy nim, z założenia było nieuzasadnione. Również przyjęcie po 42 dniach opieki, że przez kolejne 72 dni powód wymagał opieki tylko przez jedną godzinę dziennie , przy doznanych obrażeniach ,ocenił jako zbyt rygorystyczne. W konsekwencji Sąd uznał, że odsetki od zasądzonej w pkt. 2 kwoty należało liczyć od upływu terminu, zakreślonego przez powoda w wezwaniu do zapłaty. Roszczenie stało się wymagalne 10 kwietnia 2013r. W punkcie 3. wyroku Sąd ustalił odpowiedzialność strony pozwanej wobec powoda za szkody będące następstwem wypadku z dnia 24 sierpnia 2012r. roku mogące powstać w przyszłości. Sąd odwołał się podkreślił do orzeczenia Sądu Najwyższego z dnia 17 kwietnia 1970 roku ,III PZP 34/69. W przypadku powoda, o ile biegły sądowy z zakresu chirurgii wskazał, że leczenie powoda należy uznać za zakończone, to jednak nie wykluczył wystąpienia negatywnych skutków, jakie mogą u powoda wystąpić w następstwie doznanych w wypadku urazów, w tym zmiany zwyrodnieniowe stawu biodrowego. Stąd dla zapewnienia powodowi ochrony w zakresie ewentualnych powikłań zdrowotnych Sąd uznał, że miał on interes prawny w żądaniu przedmiotowego ustalenia (art. 189 k.p.c.). Wobec nieuwzględnienia żądania powoda w całości, w pozostałym zakresie powództwo Sąd oddalił ( pkt. 4 wyroku). Szerzej przy tym uzasadnił przyczyny oddalenia powództwa w części dotyczącej zadośćuczynienia, odszkodowania oraz należności odsetkowych. O kosztach procesu Sąd orzekł w oparciu oart. 100 k.p.c.zgodnie z zasadą stosunkowego rozdzielenia kosztów , postanowienia kosztowe szeroko przy tym uzasadniając ( pkt 6 i 6 wyroku ). Apelacje od wyroku Sądu Okręgowego w Koszalinie wniosły obie strony , z tym iż oczywiście odmienny była zakres zaskarżenia. Powód zaskarżył wyrok w części,tj. co do pkt 1 w zakresie zasądzenia odsetek ustawowych od kwoty zadośćuczynienia liczonych od dnia 12 stycznia 2016 r. i co do pkt 4 w zakresie zadośćuczynienia co do kwoty 70.000 zł. Powód orzeczeniu Sądu Okręgowego zarzucił : 1. naruszenie prawa materialnego tj.art. 445 § 1 k.c.w zw. zart. 444 § 1 k.c., polegające na tym, że Sąd pomimo ustalenia, iż na wysokość zasądzonego zadośćuczynienia składają się cierpienia fizyczne i psychiczne powoda, a powód doznał łącznego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 95% przy czym zmiany pourazowe mają u powoda charakter trwały i z tego względu nie rokuje on całkowitego powrotu do zdrowia i w związku z doznanymi przez powoda urazami występują ograniczenia w zakresie dźwigania i pracy fizycznej, nie rokuje on powrotu do aktywności sportowych wykonywanych przed wypadkiem oraz wszystkie obrażenia jakich doznał obarczone są bardzo dużym ryzykiem ,zaś wystąpienie ich łącznie może w szybkim czasie doprowadzić do śmierci a nadto utrata pełnej sprawności fizycznej w radykalny sposób zmieniła możliwość korzystania z życia przez niego ,uznał za odpowiednie zasądzenie zadośćuczynienia w wysokości 152.000,00 zł, podczas gdy w ocenie powoda zasądzona kwota zadośćuczynienia powinna wynosić co najmniej 222.000 zł.; 2. naruszenie prawa materialnego ,tj.art. 481 § 1 k.c.w zw. zart. 455 k.c.poprzez błędną wykładnię ,w konsekwencji i zastosowanie prowadzące do przyjęcie, że kwota zadośćuczynienia podlega zasądzeniu z ustawowymi odsetkami za zwłokę od dnia 12 stycznia 2016 r. ,tj. od dnia następnego po wydaniu wyroku, podczas gdy pozwany wzywany był do zapłaty zadośćuczynienia pismem, które zostało przez niego odebrane w dniu 2 kwietnia 2013 r. gdzie termin na spełnienie świadczenia wynosił 7 dni i upływał w dniu 9 kwietnia 2013 r., zatem roszczenie o zapłatę zadośćuczynienia stało się wymagalne w dniu 10 kwietnia 2013 r. i od tego dnia winny być zasądzone odsetki za zwłokę od zasądzonej kwoty zadośćuczynienia. W oparciu o tak sformułowane zarzuty , szerzej uzasadnione , powód wnosił o zmianę zaskarżonego wyroku i orzeczenie co do istoty sprawy poprzez zasądzenie od pozwanego w pkt 1 wyroku kwoty 222.000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 10 kwietnia 2013 r. tytułem zadośćuczynienia oraz kosztów procesu za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Pozwany ubezpieczyciel zaskarżył wyrok Sądu Okręgowego w części ,a mianowicie w zakresie rozstrzygnięć zawartych w punktach : 1. pkt 1 w części tj. zasądzającej kwotę 50.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia za doznane krzywdy wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 12 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty, 2. pkt 2 w części tj. zasądzającej kwotę 4.416,00 zł tytułem odszkodowania za koszty opieki osób trzecich wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 10 kwietnia 2013 r. do dnia zapłaty, 3. pkt 3 w całości tj. ustalającej odpowiedzialność pozwanej wobec powoda za mogące się pojawić się u niego w przyszłości skutki wypadku z dnia 24 sierpnia 2012 r., 4. pkt 5 w całości tj. zasądzającej od pozwanej na rzecz powoda kwotę 6.526,20 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, 5. pkt 6 w części tj. nakazania ściągnięcia od strony pozwanego na rzecz Skarbu Państwa — Sądu Okręgowego w Koszalinie kwotę 1.228,70 zł tytułem kosztów sądowych. Pozwany rozstrzygnięciu Sądu Okręgowego zarzucił : I. naruszenie przepisów prawa procesowego, mającego istotny wpływ na rozstrzygnięcie niniejszej sprawy, a mianowicie: •art. 232 k.p.c.iart. 6 k.c.w zw. zart. 227 k.p.c.poprzez uznanie, że powód w należytym stopniu wykazał zasadność swojego roszczenia, jak i jego wysokość, podczas gdy na poparcie swoich twierdzeń nie przedstawił żadnych miarodajnych dowodów, jak również nie wykazał wysokości dochodzonych roszczeń w zakresie zadośćuczynienia, odszkodowania i ustalenia odpowiedzialności pozwanego na przyszłość za skutki wypadku mającego miejsce w dniu 24 sierpnia 2012 r.; •art. 233 §1 k.p.c.poprzez sprzeczność istotnych ustaleń z treścią zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, polegających na ustaleniu błędnego stanu faktycznego, a mianowicie, że wynagrodzenie za usługi opieki osób trzecich nad powodem wynosi 20,- zł za godzinę, podczas gdy powód nie powołał na tę okoliczność żadnych miarodajnych dowodów, a jego gołosłowne twierdzenia nie dowodzą w żadnej mierze powyższego; •art. 233 §1 k.p.c.poprzez sprzeczność istotnych ustaleń z treścią zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, polegających na ustaleniu błędnego stanu faktycznego, że stan psychiczny powoda jest ciężki, podczas gdy opinia biegłego sądowego z zakresu psychologii jest wewnętrznie sprzeczna i niepełna; •art. 286w zw. zart. 217§3 k.p.c.iart. 278 k.p.c.poprzez oddalenie zgłoszonego prawidłowo przez pozwanego dowodu z uzupełniającej opinii biegłego sądowego z zakresu psychologii jako wniosku bezzasadnego , chociaż mając na uwadze zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, a w szczególności podstawową i uzupełniającą opinię biegłego sądowegoE. Ł.istotne było rozstrzygnięcie niejasnych kwestii wskazanych przez pozwanego w pismach procesowych z dnia 28 września 2015 r. i z dnia 13 października 2014 r. , czego dotyczy niniejsze postępowanie, a zatem dopuszczenie tego dowodu było zasadne i konieczne; •art. 316 §1 k.p.c.poprzez wydanie wyroku w sprawie niedojrzałej do rozstrzygnięcia, na podstawie niepełnego i niejasnego stanu faktycznego; •art. 328 § 2 k.p.c.poprzez niewskazanie w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku dowodów, na których Sąd się oparł, ustalając, że powstała krzywda u powoda na skutek wypadku mającego miejsce w dniu 24 sierpnia 2012 r. wymaga rekompensaty poprzez przyznanie mu łącznej kwoty 200.000 zł tytułem zadośćuczynienia, a co za tym idzie jest ona odpowiednia do doznanej przez powoda krzywdy ; II. naruszenie przepisów prawa materialnego tj. : •art. 445§1 k.c.poprzez jego błędne zastosowanie, a tym samym nieodpowiednią ocenę przyjętych kryteriów ustalania wysokości zadośćuczynienia w odniesieniu do ustalonej podstawy faktycznej rozstrzygnięcia, jak również błędną ocenę rozmiaru krzywdy powoda, a w konsekwencji wysokości należnego mu zadośćuczynienia, gdy tymczasem z zebranego w sprawie materiału dowodowego wynika, że ustalona przez Sąd kwota 200.000 zł jest rażąco wygórowana i nieadekwatna do doznanej przez powoda krzywdy; •art. 444§1 k.c.poprzez jego błędne zastosowanie i zasądzenie na rzecz powoda odszkodowania w wysokości 4.416,- zł z tytułu zwrotu kosztów opieki osób trzecich na powodem, podczas gdy brak jest ku temu podstaw faktycznych i prawnych; •art. 189 k.p.c.poprzez jego niewłaściwą wykładnię i zastosowanie polegające na uznaniu, iż powód posiada i wykazał interes prawny pozwalający na żądanie w przedmiotowej sprawie ustalenia odpowiedzialności pozwanej na przyszłość za skutki wypadku mającego miejsce w dniu 24 sierpnia 2012r. W konsekwencji tak skonstruowanych i szeroko uzasadnionych zarzutów pozwany wnosił o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez: 1) w pkt 1 zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 102.000 zł tytułem zadośćuczynienia z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 12 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty; 2) w pkt 2 zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kwoty 1.040 zł tytułem odszkodowania za koszty opieki osób trzecich z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 10 kwietnia 2013 r. ; 3) oddalenie powództwa w pozostałym zakresie oraz 4) zasądzenie od powoda kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych z uwzględnieniem kosztów procesu za obie instancje. W ewentualnym wniosku apelacyjnym pozwany wnosił o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania właściwemu Sądowi pierwszej instancji z pozostawieniem temu Sądowi orzeczenia co do kosztów postępowania odwoławczego. Na podstawieart. 380 k.p.c.pozwany wnosił o rozpoznanie przez Sąd drugiej instancji postanowienia Sądu Okręgowego z dnia 28 grudnia 2015 r. oddalającego wniosek pozwanej zgłoszony w piśmie procesowym z dnia 28 września 2015 r. o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z uzupełniającej opinii biegłego sądowego na okoliczność tam wskazane oraz o przeprowadzenie tego dowodu przez Sąd drugiej instancji na podstawie przepisuart. 382 k.p.c. Pozwany w odpowiedzi na apelację powoda wniósł o jej oddalenie domagając się jednocześnie zasądzenia od powoda kosztów postępowania apelacyjnego .Pozwany odnosząc się do zarzutów z apelacji powoda zaznaczył ,że choć nadal nie akceptuje w części wyroku Sądu pierwszej instancji, to uwzględnienie apelacji powoda by jeszcze powiększyło rozbieżność między ustaleniami dokonanymi w toku procesu , a rzeczywistym stanem rzeczy. Jednocześnie jednak pozwany stwierdził , że Sąd pierwszej instancji dokonał w sprawie prawidłowych ustaleń , popartych wnikliwą i rzetelną analizą dowodów zaoferowanych przez strony postępowania , których ocena obejmuje wszystkie okoliczności sprawy , jak również odpowiada zasadom prawidłowego wnioskowania i doświadczenia życiowego. Pozwany szerzej odniósł się nadto do dwóch kwestii, a mianowicie czy przyznane powodowi zadośćuczynienie jest odpowiednim oraz daty wymagalności tegoż zadośćuczynienia. Powód w toku rozprawy apelacyjnej wniósł o oddalenie apelacji pozwanego jako nieuzasadnionej. Sąd Apelacyjny zważył ,co następuje : apelacja powoda okazała się zasadna w części, skutkowało to wydaniem w orzeczenia o charakterze refomatoryjnym , w zasadniczej jednak części apelacja powoda , a mianowicie co do żądania podwyższenia zadośćuczynienia , podlegała oddaleniu jako nieuzasadniona. Apelacja pozwanego w całości podlegała oddaleniu jako bezzasadna. Sąd drugiej instancji rozpoznający sprawę na skutek apelacji nie jest związany przedstawionymi w niej zarzutami dotyczącymi naruszenia prawa materialnego, wiążą go natomiast zarzuty dotyczące naruszenia prawa procesowego; w granicach zaskarżenia bierze z urzędu pod uwagę jedynie nieważność postępowania (zob.: uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 31 stycznia 2008 r., III CZP 49/07, której nadano moc zasady prawnej). Natomiast co do stosowanie prawa materialnego sąd drugiej instancji nie jest oczywiście związany zakresem zarzutów apelacyjnych; ich rola sprowadza się bowiem jedynie do uwypuklenia istotnych, zdaniem strony skarżącej , problemów prawnych, dla przekonania sądu odwoławczego co do ich oceny oraz "ułatwienia" kontroli instancyjnej. Apelujące strony nieważności postępowania nie zarzucały , Sąd Apelacyjny z urzędu też jej nie stwierdził. Co do zasady sąd drugiej instancji w sytuacji , gdy nie uzupełnia postępowania dowodowego ani, po rozważeniu zarzutów apelacyjnych, nie znajduje podstaw do zakwestionowania oceny dowodów i ustaleń faktycznych orzeczenia sądu pierwszej instancji może te ustalenia przyjąć za podstawę faktyczną swojego orzeczenia. Przyjmuje się wręcz , że gdy sąd odwoławczy uznaje ustalenia faktyczne i oceny prawne sądu pierwszej instancji za trafne, wywiązanie się z przewidzianego wart. 328 § 2 k.p.c.obowiązku wskazania w uzasadnieniu orzeczenia podstaw rozstrzygnięcia może nastąpić przez oświadczenie o akceptacji ustaleń faktycznych, a nawet ocen prawnych sądu pierwszej instancji ( por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 marca 2015 r. ,V CSK 270/14,LEX nr 1682218). Uwzględniając powyższe Sąd Apelacyjny po pierwsze stwierdza , że ustalenia faktyczne sądu pierwszej instancji poczynione na podstawie prawidłowo dokonanej oceny zebranych dowodów ,z uwzględnieniem przepisuart. 233 §1 k.p.c., uznaje za prawidłowe , jako takie podziela i przyjmuje za własne uznając je tym samym za podstawą swojego rozstrzygnięcia . W tej sytuacji zbędne jest ich powtarzanie ,tym bardziej że Sąd Okręgowy w porządku chronologicznym przedstawił wszystkie fakty istotne dla ustalenia podstawy faktycznej rozstrzygnięcia .Dokładnie opisał skutki wypadku dla powoda , przebieg leczenia , rehabilitacji, zakres i charakter doznanego uszczerbku ,rozstroju zdrowia , jak i sposób funkcjonowania powoda po wypadku . Po drugie Sąd odwoławczy stwierdza nadto ,że podziela też w zasadniczej części jako trafną ocenę prawną Sądu Okręgowego ustalonego w sprawie stanu faktycznego , za wyjątkiem ustalenia w jakiej dacie stało się wymagalne roszczenie powoda o zapłatę zadośćuczynienia ( o czym mowa będzie dalej ). W sytuacji gdy apelujący zarzucają Sądowi pierwszej instancji naruszenie zarówno prawa procesowego, jak i materialnego , tak jak w tej sprawie , w pierwszej kolejności trzeba się odnieść do zarzutów obrazy prawa procesowego bowiem dopiero poczynienie prawidłowych ustaleń faktycznych umożliwia dokonanie należytej kwalifikacji prawnej w oparciu o przepisy prawa materialnego. Podstawową kwestia w niniejszej sprawie na etapie postępowania apelacyjnego , zważywszy na zakres i wartość przedmiotu zaskarżenia obu apelacji, było ustalenie odpowiedniego zadośćuczynienia oraz określenie daty jego wymagalności. Powód prezentował w apelacji stanowisko ,że odpowiednim zadośćuczynieniem byłaby dla niego łącznie kwota 270. 000 zł . Z kolei pozwany prezentował stanowisko ,że właściwą dla powoda kwota zadośćuczynienie jest 150. 000 zł., w tym wypłacona już dobrowolnie przez ubezpieczyciela kwota 48 000 zł. Sąd Apelacyjny nie prowadził w sprawie postepowania dowodowego , stąd ocena poczynienia w sprawie błędnych ustaleń faktycznych , co wprost zarzucał w swoje apelacji pozwany , była możliwe poprzez prześledzenie roku rozumowania Sądu pierwszej instancji oraz ocena czy było ono logiczne , a ocena dowodów prawidłowa i pełna. Co do zasady naruszenie przepisów postępowania oznacza działanie sądu niezgodnie z przepisami prawa procesowego. W praktyce chodzi o zarzuty związane z uchybieniami, których - według strony apelującej - dopuścił się sąd pierwszej instancji w postępowaniu lub przy rozstrzyganiu. W każdym jednak przypadku naruszenia prawa procesowego należy zawsze stwierdzić istnienie związku przyczynowego między naruszeniem przepisu proceduralnego a treścią orzeczenia. Naruszenie prawa procesowego może przy tym polegać na naruszeniu reguł swobodnej oceny dowodów (art. 233 § 1 k.p.c.) skutkujące poczynieniem ustaleń faktycznych sprzecznych z zebranym materiałem dowodowym. Nawet poważne, wątpliwości co do trafności oceny dokonanej przez sąd pierwszej instancji, jeżeli tylko nie wykroczyła ona poza granice zakreślone wart. 233 § 1 k.p.c., nie stwarzają podstawy do zajęcia przez sąd drugiej instancji odmiennego stanowiska ( tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 16 grudnia 2005 r., sygn. akt III CK 314/05, Lex nr 172176). Zarzucając ,że kwota zasądzonego zadośćuczynienia jest nieodpowiednia, a mianowicie zawyżona , pozwany zarzucał Sądowi Okręgowemu ,że ten nie ustalił pełnej podstawy faktycznej rozstrzygnięcia - co było spowodowane oddaleniem wniosku o uzupełniający dowód z biegłego sądowego psychologa oraz ,że błędnie , na podstawie już zgromadzonych dowodów ustalił, że stan psychiczny powoda jest ciężki. Pozwany przekonywał ,że brak podstaw dla takiego wnioskowania na podstawie niespójnej opinii biegłego psychologa . W konsekwencji pozwany zarzucał naruszenie przepisów :art. 286w zw. zart. 217§3 i art. 278 k.p.c.,art. 233 §1 k.p.c.,art. 316§1 k.p.c.Pozwany nadto zarzucał Sądowi pierwszej instancji naruszenieart. 328§2 k.p.c.poprzez niewskazanie w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku dowodów, na których Sąd ten się oparł, ustalając, że powstała krzywda u powoda na skutek wypadku z dnia 24 sierpnia 2012 r. wymaga rekompensaty poprzez przyznanie mu łącznej kwoty 200.000 zł tytułem zadośćuczynienia. Wbrew temu ostatniemu zarzutowi Sąd pierwszej instancji ustalając stan faktyczny sprawy , w tym zakres doznanego rozstroju zdrowia oraz uszczerbku na zdrowiu powoda , podał na podstawie jakich dowodów poszczególne fakty związane z wypadkiem komunikacyjnym ,którego powód był ofiarą oraz jego skutkami , przebiegiem leczenia , rehabilitacji , zakresu cierpień fizycznych i psychicznych powoda ustalił. W szczególności szeroko odniósł się do opinii z biegłych sądowych z których dowód w sprawie przeprowadził , wskazał czy i dlaczego opinie obu biegłych akceptuje i ich wnioski podziela. Przed Sądem pierwszej instancji odbyły się cztery rozprawy , na wniosek powoda Sąd dopuścił dowód z zeznań pięciu świadków, z biegłych sądowych , z dokumentów urzędowych ( wyrok sądu karnego ) oraz z dokumentacji medycznej. Przesłuchani w sprawie świadkowie to m.in. matka powoda , która przez szereg miesięcy nim się opiekowała, bliski kolega ,który opisał sposób funkcjonowania powoda przed i po wypadku ; lekarz rodzinny , znajoma rodziny ,która również świadczyła opiekę nad powodem po opuszczeniu przez niego szpitala ,która opisała również stan powoda po wypadku oraz po opuszczeniu szpitala. Istotne w niniejszej sprawie były również zeznania samego powoda przesłuchanego w sprawie w charakterze strony .I. S. (1)zeznała m.in. ,że jak syn przyjeżdża do domu to nadal nie jest w stanie sam wejść do wanny, wP.zrezygnował z akademika , zamieszkał na stancji z krewnym tylko dlatego by ten woził go na zabiegi rehabilitacyjne, dojazd do rehabilitanta jest uciążliwy bo trwa prawie godzinę, rehabilitacja powodowi jest jednak nadal ciągle niezbędna. Świadek opisała w swoich zeznaniach zmiany w zachowaniu syna , które zaobserwowała po wypadku. Na tej podstawie ocenia go obecnie jako osobę zamkniętą, nerwową, która dużo rzeczyrobionych uprzednio musi sobie obecnie odmawiać czy to z przyczyn fizycznych czy psychicznych. Sam powód w toku swojego przesłuchania dokładanie przedstawił Sądowi fizyczne i psychiczne skutki wypadku . Przedstawił swoje poprzednie życie oraz ograniczenia zaistniałe po wypadku , w tym niemożność powrotu do dawnej sprawności ,potrzebę ciągłej rehabilitacji. Sąd pierwszej instancji podał co brał pod uwagę ustalając stan sprawy , w tym określając wysokość zadośćuczynienia dla powoda. Zart. 328 § 2 k.p.c.wynika, że uzasadnienie powinno zawierać wskazanie podstawy faktycznej rozstrzygnięcia oraz wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa. Na wskazanie podstawy faktycznej składa się ustalenie faktów, które sąd uznał za udowodnione, dowodów, na których się oparł, i przyczyn, dla których innym dowodom odmówił wiarygodności i mocy dowodowej.W praktyce orzeczniczej przyjmuje się, że naruszenieart. 328 § 2 k.p.c.z reguły nie ma wpływu na treść wyroku, gdyż uzasadnienie sporządzane jest po jego wydaniu. Zasadniczoartykuł 328 § 2 k.p.c.może stanowić usprawiedliwioną podstawę apelacji w wyjątkowych wypadkach, a mianowicie, wówczas gdy niezachowanie jego wymagań konstrukcyjnych uniemożliwia całkowicie dokonanie oceny toku wywodu, który doprowadził do wydania orzeczenia lub nie pozwala na jego kontrolę instancyjna . Tylko w takim wypadku uchybienieart. 328 § 2 k.p.c.może mieć wpływ na wynik sprawy (por. wyrok SN 8.07.2015 r. ,II UK 220/14LEX nr 1771525). W niniejszej sprawie taka sytuacja , uwzględniając uwagi poczynione wyżej, nie miała miejsca .Stąd zarzut naruszenia wskazanego wyżej przepisu należało ocenić jako pozbawiony zasadności. Niewątpliwie stan psychiczny powoda można było ustalić na podstawie nie tylko dowodu z biegłego psychologa ale również innych dowodów osobowych , w tym z zeznań świadków z których Sąd dowód w sprawie przeprowadził .Były to osoby ,które po części powoda znały przed i po wypadku , jak i lekarz ,który widział powoda jako pacjenta krótko po przyjęciu do szpitala. Opisał on zakres ograniczeń w życiu powoda z uwagi na doznane w wypadku obrażenia. Większość świadków opisywała zmiany w psychicznym funkcjonowaniu powoda po wypadku. Nie bez znaczenia w sprawie jest również treść oświadczenia pisemnego powoda z 15 października 2012 roku w którym przelał na papier swoje odczucia krótko po wypadku (k. 55). Wynika z niego zakres obaw, leku na przyszłość oraz doznawanych cierpień. Z zeznań powoda wynika ,że po wypadku był u lekarza psychiatry aczkolwiek leczenia w tym zakresie nie kontynuował. Powód w toku przesłuchania w charakterze strony podkreślał , że problemem dla niego jest nadal pogodzenie się z własną niepełnosprawnością, wskazał jakie ograniczenia jego obecny stan zdrowia w jego codziennym funkcjonowaniu powoduje, z czego musiał zrezygnować , a z czego nie korzysta bo krępuje się reakcji osób trzecich. Biegła psycholog jednorazowe badanie powoda przeprowadziła w dniu 13 sierpnia 2014 r. , nadto dokładnie zapoznała się z dowodami zgromadzonymi w sprawie , osobowymi oraz z dokumentów. Biegła odpowiedziała na wszystkie zadane pytania , w tym przez stronę pozwaną. Stwierdziła , podając dlaczego tak uważa ,że wypadek wpłynął miał i ma wpływ oprócz kondycji fizycznej na kondycję psychiczną powoda. Podkreśliła ,podając dlaczego tak uważa, że wypadek wpłynął na obniżenie u powoda poczucia własnej wartość. Biegła w opinii uzupełniającej wyjaśniła jakie metody zastosowała sporządzając opinie w sprawie. Odniosła się też do zarzutów pozwanego do opinii podstawowej , w tym podała m.in. dlaczego uważa, że powód ma problemy adaptacyjne. Biegła podtrzymała swoje wnioski ,że powód stara się sprawiać wrażenie osoby ,która bardzo dobrze radzi sobie ze wszystkimi problemami , nie demonstruje trudności natury emocjonalnej ,raczej je wypiera i prawdopodobnie okresowo stosuje dysymulacje. To ,że tak jest wynika również z zeznań samego powoda. Stwierdził on mianowicie,że nie stara się swoimi problemami obarczać innych osób, swoje problemy zachowuje dla siebie. Pozwany do opinii uzupełniającej psychologa złożył wprawdzie zarzuty ,miały one jednak bardzo ogólnikowy charakter , w szczególności co do określenia przedmiotu dalszej pisemnej opinii uzupełniającej z tegoż biegłego. Nadto wbrew zarzutom pozwanego psycholog w opinii uzupełniającej odniosła się do zarzutów zawartych w piśmie pozwanego z dnia13.10.2014 r. W tej sytuacji nie stanowiło naruszenia procedury , w tym przywołanych przez pozwanego w apelacji przepisów dotyczących dowodu z biegłego , zaniechanie dalszego uzupełniania opinii przez biegłego psychologa. Opinia psychologa wbrew zarzutom pozwanego jest spójna i daje odpowiedzi na wszystkie istotne w sprawie pytania. Nie było przeto potrzeby dalszego jej uzupełniania . Skoro Sąd nie miał w stanie sprawy dopuszczenia dalszych dowodów z biegłego psychologa nie doszło w sprawie również do naruszeniaart. 316 §1 k.p.c.Nie było też podstaw do korygowania wskazanego w apelacji postanowienia dowodowego Sądu Okręgowego . Sąd pierwszej instancji na podstawie dowodu z biegłego psychologa , lecz i innych dowodów o których była wyżej mowa ,był uprawniony do wniosku , że wypadek któremu powód uległ wpłynął też na pogorszenie jego stanu psychicznego. Nie ma tu mowy o błędnej ocenie dowodów , a w konsekwencji poczynienia w tym zakresie błędnych ustaleń faktycznych , co zarzucał pozwany w swojej apelacji .Dodać też trzeba ,że pozwany w istocie odnosił się w tym zakresie do oceny jednego dowodu, a mianowicie dowodu z biegłego psychologa , pozostałych dowodów , w tym osobowych nie podważał. W uzasadnieniu zarzutu naruszenia prawa materialnego w postaciart. 445§1 k.c.pozwany zarzucał niewłaściwe zastosowanie tego przepisu , a w konsekwencji przyznanie powodowi zawyżonego w ustalonym stanie faktycznym sprawy ,zadośćuczynienia. Powód natomiast kwestionując wysokość przyznanego zadośćuczynienia nie zarzucał Sądowi pierwszej instancji przekroczenia granic swobodnej oceny dowodów czy ustalenia w sposób błędny podstawy faktycznej orzeczenia bądź pominięcia istotnych w sprawie faktów . Powód w istocie zarzucał sądowi pierwszej instancji , że ten dokonał niewłaściwej wykładniart. 445§1 k.c.uznając ,że w realiach przedmiotowej sprawy, przy należycie ustalonym stanie faktycznym , właściwym zadośćuczynieniem dla powoda jest kwota 200 000 zł zamiast żądnych na etapie apelacji 270 000 zł. Tak więc zarzut naruszenia przytoczonego wyżej przepisu sprowadza się w istocie do kwestionowania wysokości przyznanego zadośćuczynienia. W stanie faktycznym rozpoznawanej sprawy - ustalonym w wystarczający sposób przez sąd pierwszej instancji - w ocenie Sądu odwoławczego należało ostatecznie uznać za nieuzasadnione zarzuty obu apelujących stron co do ustalenia zadośćuczynienia w wysokości nieodpowiadającej rozmiarowi doznanych przez powoda jako poszkodowanego cierpień fizycznych i psychicznych. Kwota łączna 200 000 zł w ocenie również Sądu Apelacyjnego przedstawia dla powoda , zważywszy dodatkowo na datę ustalenia jej wymagalności ( o czym mowa będzie jeszcze później) , niewątpliwie ekonomicznie odczuwalną wartość i spełnia kompensacyjną funkcję zadośćuczynienia, a jednocześnie jest utrzymana w o tyle rozsądnych granicach ,że nie prowadzi do jego wzbogacenia . Dalej idące żądanie powoda co do kwoty zadośćuczynienia zasadnie sąd pierwszej instancji ocenił jako nadmierne i wygórowane . W ocenie Sądu drugiej instancji Sąd Okręgowy prawidłowo określił zarówno przesłanki decydujące o rozmiarze odpowiedniej sumy zadośćuczynienia , jak też tak określone przesłanki w ujęciu ogólnym zastosował w sprawie uwzględniając przesłanki indywidualne, dotyczące już tylko powoda. Nie ma też racji pozwany kwestionując z drugiej strony zadośćuczynienie jako zawyżone o 50. 000 zł. Spowodowanie uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia jest w praktyce najczęstszą podstawą żądania zadośćuczynienia za krzywdę. Chodzi tu o krzywdę ujmowaną jako cierpienie psychiczne (ból i inne dolegliwości) ,cierpienia psychiczne (ujemne uczucia przeżywane w związku z cierpieniami fizycznymi lub następstwami uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia w postaci np. zeszpecenia ,niemożności uprawiania określonej działalności, wyłączenie z normalnego życia itp.). Zadośćuczynienie pieniężne ma przede wszystkim spowodować złagodzenie tych cierpień. Co do wysokości zadośćuczynienia , wobec kwestionowania jego wysokości przez obie apelujące strony , Sąd odwoławczy zauważa, żekodeks cywilnyjak i inne ustawy nie precyzują reguł jego ustalenia, czyni to w praktyce orzeczniczej niezwykle trudnym określenia zadośćuczynienia , które będzie odpowiednim . Wysokość zadośćuczynienia zależy niewątpliwie od wielu czynników , które zostały omówione przez sąd pierwszej instancji i które też miał ten Sąd na uwadze wyrokując w przedmiocie zadośćuczynienia należnego powodowi. Ocenny charakter kryteriów wyznaczających jego wysokość i związana z tym znaczna swoboda sądu orzekającego w określeniu należnej z tego tytułu sumy, którą powinien respektować sąd odwoławczy , powodują że podniesiony w apelacji obu stron zarzut naruszenia przez sąd pierwszej instancjiart. 445 § k.c.przez ustalenie zadośćuczynienia rażąco nieodpowiedniego może być uwzględniony tylko w razie wykazania oczywistego naruszenia zasad ustalania zadośćuczynienia (zob. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 30 stycznia 2004 r., I CK 131/03, OSNC 2005, Nr 2, poz. 40 , z dnia 26 listopada 2009 r., III CSK 62/09, LEX nr 738354 oraz z dnia 16 kwietnia 2015 r., I CSK 434/14, LEX nr 1712803). Stanowisko takie jest utrwalone i były prezentowane również we wcześniejszych orzeczeniach , np. w wyroku z dnia 9 lipca 1970 r. ( III PRN 39/1970 , OSNC 1971/3/53 ) w którym Sąd Najwyższy stwierdził ,że „określenie wysokości zadośćuczynienia za doznaną krzywdę w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia stanowi istotny atrybut sądu merytorycznie rozstrzygającego sprawę w pierwszej instancji, sąd rewizyjny zaś może je korygować wtedy, gdy przy uwzględnieniu wszystkich okoliczności sprawy mających na to wpływ jest ono niewspółmiernie nieodpowiednie, jako rażąco wygórowane lub rażąco niskie”. Tak więc korygowanie przez sąd odwoławczy wysokości zasądzonego już zadośćuczynienia uzasadnione jest jedynie wówczas, gdy przy uwzględnieniu wszystkich okoliczności sprawy, mających wpływ na jego wysokość, jest ono niewspółmiernie nieodpowiednie. , czyli albo rażąco zawyżone , albo rażąco zaniżone . Przenosząc to do rozpoznawanej sprawy Sąd Apelacyjny uznał ,że brak było uzasadnienia dla zmiany wysokości zasądzonego już na rzecz powoda zadośćuczynienia. Brak bowiem przekonujących podstaw dla wniosku by zadośćuczynienie zasądzone już na rzecz powoda ocenić dowolne .Zauważyć w tym miejscu można ,że zadośćuczynienie określone przez Sąd Okręgowy jest wielkością pośrednią pomiędzy kwotą ostatecznie żądaną przez powoda , a kwotą ostatecznie uznaną przez pozwanego. W doktrynie i orzecznictwie Sądu Najwyższego powszechnie przyjęty jest pogląd o kompensacyjnym charakterze zadośćuczynienia przewidzianego wart.445§1k.c. W odniesieniu do zadośćuczynienia jego funkcję kompensacyjną rozumie się niewątpliwie szeroko , obejmuje ono bowiem zarówno cierpienia fizyczne, jak i sferę psychiczną poszkodowanego. Jego wysokość musi dla poszkodowanego przedstawiać odczuwalną wartość ekonomiczną, adekwatną w pewnym zakresie do warunków gospodarki rynkowej. Kwestią zasadniczą dla określenia wysokość zadośćuczynienia ,które będzie odpowiednim , jest w każdym razie rozmiar szkody niemajątkowej jakiej doznał poszkodowanym w danym konkretnym przypadku. Dlatego o rozmiarze należnego zadośćuczynienia pieniężnego decydują decydować okoliczności indywidualne danego przypadku wpływające na rozmiar krzywdy a więc stopień cierpień fizycznych i psychicznych: ich intensywność, czas trwania, rokowania na przyszłość, negatywne zmiany w psychice wywołane chorobą, niepewność perspektyw . Zadośćuczynienie zasądzone na rzecz powoda ma odczuwalną wartość ekonomiczną ( biorąc pod uwagę już tylko pomocniczo kryterium przeciętnego wynagrodzenia) .Kwoty zadośćuczynienia zasądzane w innych podobnych sprawach nie są przy tym całkowicie bez znaczenia dla danej sprawy. W kwestii tej wielokrotnie wypowiadał się Sąd Najwyższy. I tak w wyroku z dnia 5 czerwca 2014 r. (I PK 304/13,Lex nr 1738475) powtórzył wielokrotnie prezentowane stanowisko ,że co do zasady „Subiektywny charakter krzywdy powoduje, że przydatność kierowania się przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia sumami zasądzonymi z tego tytułu w innych sprawach jest ograniczona. Jednakże sugestia uwzględnienia sum zasądzanych w innych podobnych przypadkach nie jest całkowicie pozbawiona znaczenia, pozwala bowiem ocenić, czy na tle tych innych przypadków żądane zadośćuczynienie nie jest nadmiernie wygórowane. Jednolitość orzecznictwa sądowego w tym zakresie odpowiada poczuciu sprawiedliwości i równości wobec prawa, jednak postulat ten może być uznany za słuszny tylko wówczas, gdy da się pogodzić z zasadą indywidualizacji okoliczności określających rozmiar krzywdy w odniesieniu do konkretnej osoby poszkodowanego i pozwala uwzględnić przy orzekaniu specyfikę poszczególnych przypadków”(por.też wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 kwietnia 2015 r. ,I CSK 434/14 ,LEX nr 1712803). W rozpoznawanej potrzeba korygowania zadośćuczynienia , wbrew zarzutom apelujących stron nie zachodziła , ustalona przez Sąd Okręgowy wysokość zadośćuczynienia nie jest ani "rażąco niska" ,ani „rażąco wysoka” . W praktyce orzeczniczej podkreśla się jak ważne dla określenie wysokości zadośćuczynienia jest rozważenie wszystkich okoliczności sprawy. W tej sprawie Sąd Okręgowy miał to na uwadze. W oparciu o stanowisko judykatury dokonał wykładni przesłanki „odpowiedniości” zadośćuczynienia za doznaną krzywdę w razie uszkodzenia ciała lub doznania rozstroju zdrowia. Sąd ten ustalając stan faktyczny dokładnie określił zakres uszkodzenia ciała powoda - obrażeń jakich doznał w wypadku , proces i czas trwania leczenia , przebyte operacje, rehabilitację , w tym czas jej trwania , ustalił stopień doznanego trwałego uszczerbku na zdrowiu ,ustalił i ocenił wpływ tego wszystkiego na stopień zmian w codziennym funkcjonowaniu powoda, jego okresowe uzależnienie od pomocy osób trzecich ,doznane cierpienia fizyczne jak i psychiczne , w tym związane z pozostaniem trwałych blizn, jak i innych trwałych skutków wypadku . Sąd miał niewątpliwie na uwadze to ,że powód w wyniku wypadku doznał bardzo poważnych wielonarządowych obrażeń ciała, że proces leczenia był długi , wiązał się z pobytami w szpitalu i operacjami, leczeniem ambulatoryjnych , potrzebą systematycznej rehabilitacji , powód przez znaczny okres czasu miał też problemy z codziennym samodzielnym funkcjonowaniem . Sąd Apelacyjny miał też na uwadze, że powód musiał zmienić tryb życia , pewnych prac i rzeczy nie może już robić. Z drugiej jednak strony Sąd miał też na uwadze i to ,że powód jest nadal samodzielny, zasadniczo nie wymaga pomocy osoby trzeciej , po wypadku wrócił na studia , a proces leczenia zasadniczo się zakończył.Zadośćuczynienia powinno być dokonane z uwzględnieniem wszystkich okoliczności mających wpływ na rozmiar doznanej krzywdy , a m.in. również wieku poszkodowanego i w ten sposób czasu trwania jego cierpień . Trzeba bowiem pamiętać o tym ,że zasadniczo zadośćuczynienie jest przyznawane tylko raz, obejmuje krzywdy już doznane i mogące wystąpić w przyszłości. Stąd nie może być całkowicie bez znaczenia wiek poszkodowanego, a więc czy jest to dziecko ,osoba młoda czy też osoba już starsza , od tego zależy niewątpliwie zakres i poczucie doznanej krzywdy , jak i czas jej trwania . W wyroku z dnia 12 września 2002 r. (IV CKN 1266/01 ,LEX nr 1634727) Sąd Najwyższy podkreślając ,żeelementem indywidualizującym zadośćuczynienia jest wiek poszkodowanego. Intensywność cierpień z powodu kalectwa jest większa u człowieka młodego skazanego na rezygnację z radości życia jaką daje zdrowie, możność pracy i osobistego rozwoju .Tak również przyjął Sąd Najwyższy w innych w orzeczeniach , a m.in. z dnia 19 października 1961 r. 2 CR 804/60 OSPiKA 1962/6 poz. 155, w wyroku z dnia 4 czerwca 1968 r. I PR 175/68 OSNCP 1969/2 poz. 37 czy w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 12 kwietnia 1972 r. , II CR 57/72, OSNC 1972/10/183 ). Powód ,urodzony w (...)r. , w dacie wypadku miał skończone 20 lat. Młody wiek powoda ma znaczenie przy określeniu wysokości odpowiedniego zadośćuczynienia . Zadośćuczynienie za doznaną krzywdę (art. 445 § 1 k.c.) jest sposobem rekompensaty w sferze niemajątkowej, ukierunkowanym na sytuację indywidualną pokrzywdzonego. Powód pomimo wypadku i pogorszeniu stanu zdrowia skończył studia , rozpoczął pracę w banku. Zamierza również rozpocząć zaocznie studiowanie drugiego kierunku - prawa. Oznacza to z jednej strony ,że powód ,co podkreślał w apelacji pozwany , w zasadniczej części , jest osobą samodzielną, do tego proces leczenia ,przynajmniej na obecny czas, jest zakończony ( za wyjątkiem operacji lewej nogi). Z drugiej jednak strony zakres doznanych obrażeń, trwały uszczerbek , ograniczenia fizyczne , wpływające automatycznie na codzienne funkcjonowanie powoda nie pozwalają na podzielenie twierdzeń pozwanego ,że zasadniczo prowadzi normalne życie , z niewielkimi ograniczeniami jedynie co do możliwości uprawniania sportów. Tak bowiem nie jest, powód w toku przesłuchania w charakterze strony wypunktował czego nie może robić ze względów fizycznych, dodatkowo -czego zaniechał ze względów psychicznych . Niesporne jest ,że powód utyka nieznacznie na lewą nogę. Niewątpliwie bez znaczenia dal obecnej kondycji powoda jest to ,iż jest on niezwykle pracowity, dowodem na to jest fakt ,iż pomimo wypadku postanowił w normalnym terminie ukończyć studia czy też obecna jego decyzja podjęcia pracy i jednocześnie nauki na drugim kierunku studiów. Systematyczność niewątpliwie też przekłada się na wyniki rehabilitacji, a w konsekwencji obecny stan zdrowia. Sąd drugiej instancji nie negując , że zakres krzywdy powoda - młodego, wchodzącego dopiero w życie człowieka , z ogromnymi planami na życie , również w zakresie aktywności fizycznej - spowodowany doznanym niezwykle rozległym i poważnym uszkodzeniem ciała i ostatecznie znacznym trwałym uszczerbkiem na zdrowiu ,w tym zmniejszeniem wydolności fizycznej, zwiększeniem męczliwości , a w konsekwencji znacznymi i długimi cierpieniami fizycznymi i psychicznymi , był znaczny , jednocześnie zauważa, że z opinii biegłego chirurga - ortopedy, traumatologa wynika , iż leczenie powoda zasadniczo jest zakończone , a obecny stan zdrowia powoda jest zadawalający (po badaniu z 16.04.2014 r.) , powód z czasem ma szanse zaadaptować się do obecnego stanu zdrowia. Tak więc powód zasadniczo obecnie jest samodzielny , nie wymaga pomocy osoby trzeciej , jak wynika z opinii wskazanego biegłego, do tej samodzielności w pełni powrócił po ok. roku od wypadku , z tym iż przez drugie półrocze zakres koniecznej pomocy w zakresie czasowym był już nieduży. Powyższe jest nie bez znaczenia dla zakresu krzywdy, a tym samym wysokości należnego zadośćuczynienia. Sąd Okręgowy , wbrew zarzutom powoda , ustalając odpowiednie dla powoda zadośćuczynienie miał na uwadze ,że ma ono charakter świadczenia jednorodnego .Uwzględniając to wszystko Sąd Apelacyjny ostatecznie uznał, że ustalone przez Sąd pierwszej instancji zadośćuczynienie nie może być ocenione ani jako rażąco zaniżone ,ani rażąco zawyżone. W konsekwencji należało przyjąć brak podstaw do jego korekty. Zarzut pozwanego naruszeniaart. 233 §1 k.p.c.przez wyprowadzenie z zebranego materiału dowodowego błędnych wniosków nie był przeto uzasadniony. Podobnie jak i zarzut obu apelujących stron naruszeniaart. 445 §1 k.c.przez jego błędne zastosowanie . Przepisart. 444§1 k.c.stanowi ,że odszkodowanie obejmuje wszelkie wydatki pozostające w związku z uszkodzeniem ciała lub rozstrojem zdrowia, jeżeli są konieczne i celowe . Jeżeli w wyniku doznanego uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia poszkodowanemu potrzebna jest opieka ( stała lub tymczasowa , np. w czasie gdy nie był w stanie samodzielnie funkcjonować), odszkodowanie obejmuje także koszty tej opieki. Tak jak to przyjął Sąd pierwszej instancji nie jest konieczne ,aby poszkodowany rzeczywiście płacił koszty tej opieki, stanowią one element należnego poszkodowanemu odszkodowania nawet wtedy , jeżeli opieka jest sprawowana przez członków rodziny poszkodowanego nieodpłatnie (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4.10.1973 r.,II CR 365/73,OSNCpiUS 1974,Nr 9 ,poz. 147 oraz orzeczenia wskazane przez Sąd Okręgowy).Szkodą jest bowiem konieczność zapewnienia opieki , natomiast zapewnienie sobie przez poszkodowanego taniej lub w ogóle nieodpłatnej opieki nie zmniejsza szkody. Powyższe jest zgodne z ogólnymi zasadami szacowania odszkodowania i naprawienia szkody - samodzielne usunięcie skutków przez poszkodowanego. Koszty opieki stanowią element należnego poszkodowanemu odszkodowania. Jako podstawowe kryterium określenia wysokości odszkodowania za sprawowanie opieki należy przyjąć koszty zapewnienia opieki przez osobę dysponującą odpowiednimi kwalifikacjami ( np. pielęgniarkę). Po tych ogólnych, teoretycznych rozważaniach , powracając do rozpoznawanej sprawy ,Sąd odwoławczy przypomina ,że powód koszty sprawowanej nad nim opieki wyliczył na 20 380 zł ,a wobec zapłaty dobrowolnie przez ubezpieczyciela kwoty 1 904 zł dochodził kwoty 18.476 zł . z czego Sad pierwszej instancji za uzasadniona uznał kwotę 5 456 zł . W ocenie pozwanego tak określone odszkodowanie jako koszt opieki został zawyżony o kwotę 4 416 zł. Apelujący ubezpieczyciel zakwestionował wyliczoną kwotę 7.360 zł jako odszkodowanie należne powodowi za wykonywaną opiekę z uwagi na to ,że kwestionował samą stawkę 20 zł za godzinę opieki jako po pierwsze zawyżoną , a po drugie niewykazaną przez powoda jako właściwą. Według apelującego właściwą była stawka 8 zł za godzinę, tak jak przyjął na etapie postępowania likwidacyjnego. Określając ilość czasu koniecznego na opiekę nad powodem Sąd oparł się na opinii biegłego ,która nie była w tym zakresie kwestionowana przez strony. W orzecznictwie i piśmiennictwie zwraca się uwagę na procesowy oraz materialnoprawny aspekt ciężaru dowodu; pierwszy dotyczy powinności stron procesu cywilnego w zakresie przedstawiania dowodów potrzebnych do rozstrzygnięcia sprawy (art. 3 i art. 232 k.p.c.), drugi - negatywnych skutków wynikających z nieudowodnienia przez stronę faktów, z których wywodzi ona skutki prawne (art. 6 k.c.). Zgodnie zart. 6 k.c., ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. W myśl tej reguły, powód powinien udowodnić fakty stanowiące podstawę dochodzonego roszczenia, pozwany zaś - fakty uzasadniające zarzuty przeciwko roszczeniu powoda, w tym fakty tamujące lub niweczące to roszczenie. Przenosząc powyższe do sprawy Sąd odwoławczy zgadza się z apelującym pozwanym, że obowiązkiem powoda było dowodowe wykazanie zasadności przyjętej w pozwie stawki godzinowej za świadczona powodowi opiekę. Z oświadczenia powoda z dnia 15.10.2012 r. (k. 58) wynika ,że opiekę nad nimi sprawowali rodzice i siostra , nadto powód korzystał z pomocy znajomej pielęgniarki i fizjoterapeuty. Rodzice powoda w oświadczeniu z tej samej daty podali jaki przedmiotowo był zakres ich pomocy ( k.60 i k.61 ). Wynika z niego nadto ,że opiekująca się powodem matka miała ukończony kurs dla pielęgniarek środowiskowych i opiekunek społecznych oraz masażu klasycznego. Jej opieka nad synem polegała na podawaniu mu leków i posiłków, ale i prowadzeniu ćwiczeń rehabilitacyjnych zaleconych przez lekarza , jak i wykonywania czynności koniecznych dla utrzymania higieny syna. Masowała bolące miejsca ,pomagała w układaniu się na łóżku. Dokładanie zakres opieki na powodem opisały w swoich zeznaniach świadekB. B., z zawodu pielęgniarka oraz matka powoda .Obie mówiły o tym, że pościel powodowi trzeba było zmieniać 2-3 razy dziennie, trzeba było go myć. Do tego były potrzebne dwie osoby.I. S. (1)zeznała, że przy powodzie trzeba było samemu wszystko robić, karmić też. Oznacza to ,że osoby opiekujące się powodem wykonywały nie tylko proste czynności opiekuńcze lecz również z zakresu masażu , usług pielęgniarskich , matka powoda dodatkowo gotowała dla niego posiłki , sprzątała , prała. Powód wymagał w określonym zakresie specjalistycznych usług opiekuńczych . W 2012 r. w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej wK.stawka opiekuńcze były ustalone na podstawie uchwały Rady Miejskiej wK.z dnia 23.10.2008 r. , a następnie koszt jednej roboczogodziny za usługi opiekuńcze ustalił dyrektor MOPS uchwałą nr 11 z 16.01.2012 r. Stawka godzinowa przekraczała 22 zł. Dane powyższe można ustalić na podstawie informacji internetowych . Ich uwzględnienie w sprawie uprawnia do wniosku , że stawki podawane przez powoda nie były zawyżone. Stąd ostatecznie zarzuty naruszenia przepisów procesowych oraz materialnych w zakresie określenia należnego powodowi odszkodowania nie zasługiwały , wobec poczynionych wyżej ustaleń faktycznych ,na akceptację. Dodać w tym miejscu trzeba ,że postawa procesowa powoda nie była w zakresie żądanego odszkodowania roszczeniowa. Taki wniosek jest uzasadniony z uwagi na treść opinii biegłego sądowego określającego okres w jakim powód miał prawo domagać się , z uwagi na zakres doznanych obrażeń, pomocy osoby trzeciej. Powód nawet wówczas nie zmodyfikował okresu za jaki domagał się odszkodowania, dowodzi to jego rzetelności. Uwzględniając ustalenia poczynione wyżej Sąd odwoławczy uznał, że powodowi przysługiwał zwrot kosztów opieki , co najmniej w zakresie ustalonym przez Sąd Okręgowy. Co do zarzutu z apelacji powoda naruszenie prawa materialnego ,tj.art. 481 § 1 k.c.w zw. zart. 455 k.c.poprzez błędną wykładnię ,w konsekwencji i zastosowanie prowadzące do przyjęcie, że kwota zadośćuczynienia podlega zasądzeniu z ustawowymi odsetkami za zwłokę od dnia 12 stycznia 2016 r. tj. od dnia następnego po wydaniu wyroku gdy roszczenie o zadośćuczynienie stało się wymagalne , po uprzednim wezwaniu , z dniem 10 kwietnia 2013 r .: rozstrzygnięcie o odsetkach od zadośćuczynienia było i jest przedmiotem wielu orzeczeń, z których wynika, że termin początkowego biegu odsetek ustawowych nie jest jednoznaczny i wymagalność roszczenia o zadośćuczynienie za krzywdę spowodowana deliktem , a tym samym i początkowy termin naliczania odsetek za opóźnienie w jego zapłacie, może się różnie kształtować w zależności od okoliczności sprawy. Może nim być zarówno dzień poprzedzający wyrokowanie o zadośćuczynieniu, jak i dzień tego wyrokowania gdyż zależy to od okoliczności faktycznych zaistniałych w konkretnej sprawie, a zatem nie można dać tu jednoznacznej odpowiedzi dotyczącej różnych sytuacji faktycznych. Wartym odnotowania jest tu wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 lutego 2010 r.( sygn. akt II CSK 434/09), w którym wyrażono pogląd , że w razie wyrządzenia szkody czynem niedozwolonym odsetki należą się poszkodowanemu już od chwili zgłoszenia przezeń roszczenia o zapłatę odszkodowania. Zgodnie zart. 455 k.c., w tej bowiem chwili staje się wymagalny obowiązek sprawcy szkody do spełnienia świadczenia odszkodowawczego, który wynika ze stosunku prawnego łączącego sprawcę szkody i poszkodowanego. Jeżeli sprawca szkody uważa, że dochodzone odszkodowanie jest wygórowane, to może zapłacić świadczenie w wysokości ustalonej przez siebie. W takim wypadku spełnia świadczenie z zastrzeżeniem zwrotu. Jeżeli bowiem okaże się, że odszkodowanie w ogóle nie przysługuje poszkodowanemu albo przysługuje w mniejszej wysokości, wówczas, po orzeczeniu sądu, sprawca szkody może żądać zwrotu całego świadczenia albo nadpłaty. Jeżeli natomiast okaże się, że zapłacone świadczenie jest w niższej wysokości od orzeczonego przez sąd, to osoba odpowiedzialna za szkodę ma obowiązek pokryć niedopłatę oraz uiścić odsetki od tej niedopłaty. Zdaniem Sądu Najwyższego zasada ta odnosi się w pełni do zadośćuczynienia za krzywdę, gdyż roszczenia te stają się wymagalne po wezwaniu ubezpieczyciela przez poszkodowanego (pokrzywdzonego) do spełnienia świadczenia odszkodowawczego Zasada ta doznaje modyfikacji w oparciu oart. 14 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Przepis ten stanowi mianowicie ustala ,że podstawowym terminem wypłaty przez ubezpieczyciela odszkodowania ( zadośćuczynienia) jest termin 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie (art. 14 ust. 1).Jedynie w wyjątkowych sytuacjach opisanych wust. 2 art. 14przywołanej wyżej ustawy termin ten ulega wydłużeniu . Domaganie się odsetek od zasądzonego zadośćuczynienia od daty wezwania do zapłaty jest usprawiedliwione we wszystkich tych wypadkach , w których krzywda pokrzywdzonego istniała i była już znana w tej właśnie chwili. Istotne jest przy tym nie tylko to, czy dłużnik znał wysokość żądania uprawnionego, ale także to, czy znał lub powinien znać okoliczności decydujące o rozmiarze należnego od niego zadośćuczynienia. Uwzględniając powyższe o terminie, od którego należy naliczać odsetki decyduje także kryterium oczywistości żądania zadośćuczynienia. Pozwany zgłoszenie szkody ze strony powoda przyjął w dniu 18 października 2012 r. W konsekwencji decyzją z dnia 14 listopada 2012 r. wypłaciła powodowi 48 000 zł zadośćuczynienia. Powód tej kwoty nie zaakceptował, pismem z dnia 22 marca 2013 r. , które do ubezpieczyciela dotarło w dniu 2 kwietnia 2013 r., wezwał do zapłaty zadośćuczynienia w kwocie 380 000 zł , wyznaczając ubezpieczycielowi 7 - dniowy termin dla zapłaty. Niesporne jest ,że ubezpieczyciel znał okoliczności wypadku oraz okoliczności decydujące o rozmiarze zadośćuczynienia już w dacie ,gdy w listopadzie 2012 r. przyznawał powodowi pierwsze świadczenia , w tym zadośćuczynienie ,którego wysokość uznał za ostateczną w oparciu m.in. o opinie lekarza ortopedy –traumatologa ,którą już wówczas dysponował . W takiej sytuacji brak podstaw dla przyjęcia stanowiska Sądu Okręgowego o , że odsetki od zadośćuczynienia należały się dopiero od dnia następnego po wydaniu wyroku w sprawie ( tym bardziej ,że sam pozew został wniesiony już w dniu 7.08.2013 r.) .Sąd Apelacyjny ostatecznie więc uznał, że zasądzenie odsetek ustawowych od kwoty zadośćuczynienia powinno nastąpić zgodnie z żądaniem pozwu. Roszczenie powoda od początku zgłoszenia żądania w 2013 roku było oczywiste , w toku tego procesu nie pojawiły się też żadne dodatkowe, nieznane wcześniej okoliczności, przeto brak było podstaw by Sąd Okręgowy zasądził odsetki dopiero od daty wyrokowania. Dlatego zachodziła potrzeba skorygowania daty początkowej naliczania odsetek ustawowych od zasądzonego na rzecz powoda zadośćuczynienia. Co do zarzutu obrazyart. 189 k.p.c.-pozwany zarzucał naruszenie tego przepisu poprzez jego niewłaściwą wykładnię i zastosowanie wskutek błędnego przyjęcia ,że powód posiada i wykazał interes prawny pozwalający na żądanie w niniejszej sprawie ustalenia odpowiedzialności pozwanego na przyszłość za skutki wypadku z 24 sierpnia 2012r. Pozwany w apelacji przekonywał, że ustalenie jego odpowiedzialności na przyszłość za skutki szkodowego zdarzenia nastąpiło pomimo braku ku temu obiektywnych przesłanek. Według pozwanego samo obiektywne odczucie powoda nie stanowi podstawy do przyjętego przez Sąd rozstrzygnięcia o ustaleniu odpowiedzialności na przyszłość. Z uchwały Sądu Najwyższego z dnia 24 lutego 2009 r. - przywołanej przez apelującego pozwanego - wynika, że powód dochodzący pod rządemart. 4421§ 3 k.c.naprawienia szkody na osobie może zasadniczo mieć interes prawny w ustaleniu odpowiedzialności pozwanego za szkody mogące powstać w przyszłości. Wprawdzie w aktualnym stanie prawnym można zasadnie twierdzić, że wyeliminowane zostało niebezpieczeństwo upływu terminu przedawnienia roszczenia o naprawienia szkody na osobie wcześniej niż ta szkoda się ujawniła , a zatem utracił znaczenie argument odwołujący się do złagodzenia skutków przedawnienia. Odmiennie należy jednak ocenić zasadność drugiego argumentu, a nawet można twierdzić ,że uległ on wzmocnieniu. Wprowadzenie uregulowania ,że bieg terminu przedawnienia roszczenia o naprawienie szkody na osobie rozpoczyna się z chwilą dowiedzenia się poszkodowanego o szkodzie i osobie zobowiązanej do jej naprawienia ( bo tak należy odczytaćart. 4421§3k.c.) oznacza ,że nie został w żaden sposób ograniczony czas, w jakim może się ujawnić szkoda na osobie , prowadząc do powstania odpowiedzialności pozwanej za skutki danego wydarzenia .To oznacza ,że drugi czy też kolejny proces odszkodowawczy może się toczyć po latach od zdarzenia wywołującego szkodę. Trudności dowodowe z biegiem lat narastają , a przesądzenie w sentencji wyroku zasądzającego świadczenie odszkodowawcze o odpowiedzialności pozwanego za szkody mogące powstać w przyszłości zwalnia poszkodowanego z obowiązku udowodnienia wszystkich przesłanek odpowiedzialności podmiotu , na którym taka odpowiedzialność ciąży.Z tego względu zachowała aktualność uchwala składu 7 sędziów SN z dnia 17 kwietnia 1970 roku, III PZP 34/69 - zasada prawna, stanowiąca ,że w sprawie o naprawienie szkody wynikłej z uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia zasądzenie świadczenia odszkodowawczego nie wyłącza ustalenia w sentencji wyroku odpowiedzialności pozwanego za szkody mogące powstać w przyszłości z tego samego zdarzenia. Dodać można, że pogląd wyrażony w uchwale z 24 lutego 2009 r. podzielił Sąd Najwyższy w wyroku z 11 marca 2010r.,IV CSK 410/09 ( Lex nr 678021) , a następnie w wyroku z dnia 8 sierpnia 2012 r., I CSK 40/12 (Lex nr 1228579). Podobny stanowisko przeważa w orzecznictwie sądów powszechnych (zob.m.in: wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 27 stycznia 2015 r.,I A Ca 640/14 ,Lex nr 1649232). Przenosząc takie wyłożenieart. 4421k.c.niezasadny jest zarzut pozwanego ,że zważywszy na stan zdrowia powoda uzasadnione jest przyjęcie, że nie ma on, wbrew odmiennemu przekonaniu Sądu Okręgowego, interesu w ustaleniu odpowiedzialności pozwanego za dalsze skutki zdarzenia z 24 sierpnia 2012 r. Powód jest młodym człowiekiem , z opinii biegłego chirurga - ortopedy choć z jednej strony wynika ,że proces leczenia jest zakończony to z drugiej strony z opinii tej też wynika prawie pewność ,że stan zdrowia powoda może się istotnie zmienić poprzez pogorszenie i konieczność dalszego leczenia. Uwzględniając więc indywidualna sytuację powoda , prognozy co do zaistnienia potrzeby jego dalszego leczenia w przyszłości , Sąd Apelacyjny zgodził się z Sądem pierwszej instancji ,że ustalenie odpowiedzialności jak w pkt 3 wyroku było uzasadnione. Oznacza to w konsekwencji ,że nieuzasadniony okazał się zarzut apelacyjny pozwanego naruszenia przez Sąd Okręgowyart. 189 k.p.c.przez niewłaściwe jego wyłożenie . W konsekwencji takich ustaleń faktycznych i rozważań prawnych Sąd Apelacyjny uwzględnił , w oparciu oart. 386 § 1 k.p.c., apelację powoda w części , a mianowicie w zakresie zmiany daty początkowej płatności odsetek ustawowych od zasądzonego zadośćuczynienia . Z uwagi zmianę wyroku sądu pierwszej instancji w zakresie należności ubocznych ( nie zaliczanych do wartości przedmiotu sporu ) nie było podstaw do zmiany w jakimkolwiek zakresie rozstrzygnięć o kosztach procesu opartych na jego wyniku (art. 98§1 i 3 i art. 99 k.p.c.) . W pozostałej części apelację powoda ,a apelacja pozwanego w całości , podlegały oddaleniu w oparciu oart. 385 k.p.c.(pkt II i pkt III wyroku ). O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd orzekł uwzględniając jego wynik . - Przepisykodeksu postępowania cywilnegostatuują zasadę, że wynik procesu decyduje o obowiązku zwrotu kosztów przeciwnikowi. Zgodnie zart. 98 § 1 k.p.c.strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony. Wartość przedmiotu zaskarżenia po stronie apelującego powoda została określona na 116 400 zł , z czego Sąd odwoławczy uwzględnił roszczenie w zakresie kwoty 46.400 zł. Oznacza to ,że powód wygrał postępowanie apelacyjne w 40 %, a pozwany w 60 %. Koszty powoda to kwota 11.220 zł (opłata od apelacji -5820 zł oraz wynagrodzenie profesjonalnego pełnomocnika procesowego w kwocie 5400 zł ) , koszty pozwanego to kwota 5400 zł, tj. wynagrodzenie pełnomocnika procesowego. Po zminusowaniu należności obu stron pozwany jest zobowiązany do zapłaty na rzecz powoda kwoty 1.248 zł ( 11.220x 40 % = 4488 zł; 5400 x 60% = 3240 zł ). Pozwany swoją apelację przegrał w całości , z tym ,iż powód wnosząc o jej oddalenie nie domagał się zasądzenia od przeciwnika kosztów postępowania apelacyjnego . Ustalając wysokość wynagrodzenia pełnomocników procesowych obu stron Sąd miał na uwadze przepisy rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U.2015.1800 ) -§ 2 i § 10 ust. 1 pkt 2oraz rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych ( Dz.U.2015.1804) -§ 2 i § 10 ust. 1 pkt 2. SSA Mirosława Gołuńska SSA Wiesława Kaźmierska SSA Agnieszka Sołtyka
```yaml court_name: Sąd Apelacyjnyw Szczecinie date: '2016-07-14' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Agnieszka Sołtyka - Wiesława Kaźmierska - Mirosława Gołuńska legal_bases: - art. 444 §1 zd. 1 k.c. - art. 98§1 i 3 i art. 99 k.p.c. - art. 14 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych recorder: starszy sekretarz sądowy Piotr Tarnowski signature: I ACa 243/16 ```
155500000000503_I_ACa_000056_2019_Uz_2019-06-25_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygnatura akt I ACa 56/19 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 25 czerwca 2019 roku Sąd Apelacyjny w Szczecinie I Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący: SSA Tomasz Żelazowski Sędziowie: SSA Dorota Gamrat-Kubeczak SSA Leon Miroszewski (sprawozdawca) Protokolant: starszy sekretarz sądowy Beata Węgrowska-Płaza po rozpoznaniu w dniu 19 czerwca 2019 w Szczecinie na rozprawie sprawy z powództwaD. O. przeciwko(...) Spółdzielni mieszkaniowej (...)z siedzibą wK. o ustalenie nieważności uchwały rady nadzorczej na skutek apelacji strony pozwanej od wyroku Sądu Okręgowego w Koszalinie z dnia 5 grudnia 2018 roku, sygnatura akt I C 290/18 I zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że: 1 oddala powództwo w całości; 2 zasądza od powódki na rzecz pozwanej kwotę 360,00 (trzysta sześćdziesiąt) złotych tytułem kosztów procesu; II zasądza od powódki na rzecz pozwanej kwotę 470,00 (czterysta siedemdziesiąt) złotych) tytułem kosztów procesu w postepowaniu apelacyjnym. Dorota Gamrat-Kubeczak Tomasz Żelazowski Leon Miroszewski Sygnatura akt: I ACa 56/19 UZASADNIENIE Wyrokiem z dnia 5 grudnia 2018 roku, w sprawie o sygnaturze I C 290/18, Sąd Okręgowy w Koszalinie, z powództwaD. O., w punkcie I. stwierdził, że uchwała nr(...)z dnia 23 marca 2018 roku Rady Nadzorczej(...) Spółdzielni Mieszkaniowej (...)wK.w sprawie rozpatrzenia odwołaniaD. O.od decyzji Zarządu, jest nieważna; w punkcie II. zasądził od pozwanej na rzecz powódki kwotę 200 złotych tytułem kosztów procesu. Sąd ten ustalił, że powódka jest właścicielemmieszkania nr (...)w budynku przyul. (...)znajdującym się w zasobach pozwanej Spółdzielni. Pismem z dnia 28.11.2017 r. powódka wniosła do Zarządu pozwanej o przyjęcie jej w poczet członków Spółdzielni. W piśmie wskazała m.in. swoje imię, nazwisko i adres zamieszkania oraz podała, że jej deklaracja jest zgodna ze znowelizowanąustawą o spółdzielniach mieszkaniowych. Decyzją Zarządu pozwanej z dnia 11.12.2017 r. odmówiono przyjęcia powódki w poczet członków Spółdzielni z uwagi na to, że powódka nie złożyła deklaracji odpowiadającej wymogomart. 16 ustawy z dnia 16 września 1982 r. - Prawo spółdzielczeoraz nie uiściła udziału i wpisowego. Wskutek wniesionego przez powódkę od tej decyzji odwołania, uchwałą nr(...)dnia 23 marca 2018r Rada Nadzorcza(...) Spółdzielni Mieszkaniowej (...)utrzymała w mocy decyzję Zarządu(...)wskazując, że powódka nie uiściła wpisowego i udziału. Co do treści statutu pozwanej Spółdzielni Sąd Okręgowy ustalił, że w myśl § 10 ust. 1 przyjęcie na członka Spółdzielni jest uzależnione od złożenia deklaracji, która powinna zawierać imię i nazwisko przystępującego do spółdzielni, miejsce zamieszkania oraz ilość zadeklarowanych udziałów. Zgodnie z § 22 Statutu, wysokość wpisowego jest ustalana przez zarząd spółdzielni, zaś wysokość udziału wynosi jednokrotne miesięczne wynagrodzenie za pracę, o którym mowa wustawie z 10.10.2002r. o minimalnym wynagrodzeniu za pracę. Warunkiem podjęcia przez Zarząd decyzji o przyjęciu w poczet członków jest wpłacenie wpisowego i zadeklarowanych udziałów. Mając na uwadze powyższe ustalenia Sąd Okręgowy stwierdził, że sporne było w niniejszej sprawie, czy w aktualnym stanie prawnym powódka, jako właściciel, stanowiącego odrębną własność, lokalu mieszkalnego znajdującego się w zasobach administrowanych przez pozwaną spółdzielnię, może zostać członkiem tej spółdzielni po złożeniu deklaracji członkowskiej, ale bez uiszczenia wpisowego i bez zadeklarowania udziału, jak to faktycznie powódka uczyniła. Powódka powołała się na treść przepisu art. 1 ust. 9 oraz art.3 ust.31ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, zaś podjęta przez Radę Nadzorczą Spółdzielni uchwała nr(...)dnia 23.03.2018 roku, odmawiająca przyjęcia jej w poczet członków Spółdzielni, jest niezgodna z obowiązującymi przepisami prawa Sąd Okręgowy zwrócił uwagę na inne podobne sprawy, wszczęte przez innych właścicieli mieszkań znajdujących się w zasobach pozwanej Spółdzielni, a zakończone wyrokami uwzględniającymi powództwa. Sąd ten przywołał treści uzasadnień w wyrokach wydanych w tych sprawach. Za bezsporne Sąd Okręgowy uznał, że powódka jest właścicielem stanowiącego odrębną własność lokalu mieszkalnego wskazanego w pozwie, ma zatem interes prawy w ustaleniu, że zaskarżona przez nią uchwała Rady Nadzorczej nr(...)jest nieważna albowiem dotyczy jej sfery praw, które zostały zagrożone poprzez naruszenie uprawnień przysługujących powódce. Dodał, że pozwana nie kwestionowała w sprawie interesu prawnego powódki w żądaniu stwierdzenia nieważności uchwały. Dalej Sąd Okręgowy powołał się na ustawę z dnia 20 lipca 2017r. o zmianie ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, ustawy - Kodeks postępowania cywilnego oraz ustawy - Prawo spółdzielcze, która weszła w życie w dniu 9 września 2017 roku, a w jej treści dodanoart. 1 ust. 9, który wyłącza stosowanie przepisówustawy z dnia 16 września 1982 r. - Prawo spółdzielczedotyczących udziałów i wpisowego, a także przepisów dotyczących obowiązku złożenia deklaracji w celu przyjęcia w poczet członków spółdzielni, z zastrzeżeniem art. 3. Art. 3 ust. 31ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, który z kolei przewiduje, że osoba która nabyła prawo odrębnej własności lokalu może być członkiem spółdzielni a właścicielowi lokalu, który nie jest członkiem spółdzielni, przysługuje roszczenie o przyjęcie w poczet członków spółdzielni. W takiej sytuacji przepisart. 16 ustawy z dnia 16 września 1982 r. - Prawo spółdzielczestosuje się odpowiednio. Z kolei z treściart. 16 § 1 ustawy Prawo spółdzielczewynika, iż warunkiem przyjęcia na członka jest złożenie deklaracji. Deklaracja powinna być złożona pod nieważnością w formie pisemnej. Podpisana przez przystępującego do spółdzielni deklaracja powinna zawierać jego imię i nazwisko oraz miejsce zamieszkania, a jeżeli przystępujący jest osobą prawną - jej nazwę i siedzibę, ilość zadeklarowanych udziałów, dane dotyczące wkładów, jeżeli statut ich wnoszenie przewiduje, a także inne dane przewidziane w statucie. Zdaniem Sądu I instancji w świetle powołanych przepisów właściciele wyodrębnionych lokali mogą lecz nie muszą być członkami w spółdzielni, jednakże właścicielowi lokalu, który nie jest członkiem spółdzielni, przysługuje roszczenie o przyjęcie w poczet członków spółdzielni. W takiej sytuacji jest on zobowiązany złożyć deklarację w formie pisemnej, która powinna zawierać jego imię i nazwisko oraz miejsce zamieszkania. Natomiast, z uwagi na fakt , iż przepis art. 16 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych znajduje jedynie odpowiednie zastosowanie, w deklaracji właściciel lokalu nie musi aktualnie wskazywać ilości zadeklarowanych udziałów. Nie budziło wątpliwości Sądu Okręgowego, że odpowiednie stosowanieart. 16 Prawa spółdzielczegopowinno się ograniczać do deklarowania przystąpienia do spółdzielni, bez deklarowania udziałów lub wkładów, gdyż z jednej strony art. 1 ust. 9 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych wyklucza stosowanie przepisówprawa spółdzielczegodotyczących udziałów, a z drugiej strony nie jest dopuszczalne uzyskiwanie członkostwa przez różnych członków na różnych warunkach, gdy część miałaby wnosić udziały, a część nie. Skoro zatem powódka jest właścicielem stanowiącego odrębną własność lokalu mieszkalnego, to przysługuje jej prawo do uzyskania członkostwa w pozwanej spółdzielni, po złożeniu deklaracji zawierającej imię i nazwisko oraz miejsce zamieszkania oraz wskazującej na wolę przystąpienia do spółdzielni jako członek bez jednoczesnego uiszczenia wpisowego i udziałów. Akt deklaracji powódki, zawierał wszystkie wymagane prawem elementy, stąd też pozwana spółdzielnia winna przyjąć powódkę na członka spółdzielni. Wobec powyższego należało zdaniem Sądu Okręgowego ustalić, że zaskarżona uchwała nr(...)z dnia 23 marca 2018r. Rady Nadzorczej(...)odmawiająca przyjęcia powódki w poczet członków spółdzielni mieszkaniowej jest sprzeczna ze wskazanymi wyżej przepisamiustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, a w konsekwencji stwierdzić jej nieważność. Co do wniosku pozwanej o wystąpienie do Trybunału Konstytucyjnego z pytaniem prawnym Sąd Okręgowy stwierdził, że przesłanką takiego wystąpienia jest powzięcie uzasadnionych wątpliwości co do zgodności danego przepisu zKonstytucjąbądź ratyfikowaną przez Polskę umową międzynarodową, w sytuacji, w której odpowiedź na to pytanie ma istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, przy tym wątpliwości, których nie da się wyeliminować w drodze wykładni, co w niniejszej sprawie nie miało miejsca. Zdaniem Sądu Okręgowego przyjęcie założenia, że od 9 września 2017 r. nowi członkowie spółdzielni mieszkaniowych nie muszą uiszczać udziałów i wpisowego nie stanowi naruszenia zasady równości obywateli i sprawiedliwości społecznej wyrażonej wart. 2 Konstytucji RP, gdyż zmiana przepisów dotyczy bez wyjątku wszystkich nowych członków spółdzielni bez rozróżnienia ich sytuacji prawnej i przyczyn stanowiących podstawę ubiegania się o status członka spółdzielni. Niewątpliwie, aktualnie inna jest sytuacja prawna członków spółdzielni, którzy zostali przyjęci w poczet członków spółdzielni przed zmianą obowiązujących przepisów prawa o spółdzielniach mieszkaniowych a tym samym, tych którzy wnieśli wpisowe i udziały, w stosunku do osób, którzy stają się członkami spółdzielni po zmianie przepisów, jednakże uznanie automatycznie tej dyferencji za niekonstytucyjną nakazywałoby uznawać każdą zmianę przepisów za łamiącą zasadę równości z tej przyczyny, że zmienia dotychczasowy stan rzeczy, czego nie można zaakceptować. Zmiana warunków społecznych lub gospodarczych może wymagać zmian regulacji prawnych, w tym również zmian, które znoszą lub ograniczają dotychczas zagwarantowane prawa podmiotowe. Sąd Okręgowy zwrócił uwagę, że ustawodawca pozostawił spółdzielniom mieszkaniowym czas na przystosowanie się do nowych przepisów. Nie został również, w ocenie Sądu Okręgowego w niniejszej sprawie naruszony przepisart. 12 czy 32 ust. 2 Konstytucji RP. Powódka, jako właściciel stanowiącego odrębną własność lokalu mieszkalnego ma pełną swobodę w podjęciu decyzji, czy chce zostać członkiem pozwanej spółdzielni, czy nie, a składając deklarację przystąpienia do spółdzielni mieszkaniowej swoją wolę w sposób jednoznaczny wyraziła. Wobec powódki nie doszło do naruszenia prawa do wolności tworzenia i działania zrzeszeń i wolność ta nie jest iluzoryczna. Majątek spółdzielni jako podmiotu prywatnego jest majątkiem prywatnym, w stosunku do któregoart. 64 ust. 3 Konstytucji RPgwarantuje ochronę własności i innych praw majątkowych. W tej sytuacji, wprowadzenie przepisu prawa, którego skutkiem jest ograniczenie własności winno być uzasadnione koniecznością realizacji jednej z wartości wskazanych wart. 31 ust. 3 Konstytucji, w tym wolności i praw innych osób, co powołane wyżej przepisy realizują. Z prawem odrębnej własności lokalu mieszkalnego związany jest udział w prawie własności części wspólnych budynku i gruntu, na którym ten budynek jest posadowiony. Możliwość współdecydowania o wszystkich istotnych sprawach związanych z własnością gruntu i części wspólnych budynku realizowana jest w przypadku spółdzielni mieszkaniowych tylko w drodze wykonywania praw członków spółdzielni. W efekcie, osoby, którym przysługuje prawo odrębnej własności lokalu a które nie są członkami spółdzielni mogłyby być pozbawione realnego wpływu na zarządzanie spółdzielnią poprzez brak możliwości podejmowania uchwał na walnym zgromadzeniu i, tym samym, współdecydowania o własnych prawach majątkowych. Tymczasem, często takim ograniczeniem w zakresie możliwości ubiegania się o członkostwo w spółdzielni są ograniczone możliwości finansowe kandydatów na członków spółdzielni. Zarówno koszty wpisu, jak i pokrycia udziałów nie należą do niskich i, tym samym, konieczność ich poniesienia stanowi częstokroć istotną barierę w możliwości ubiegania się o przyjęcie w poczet członka spółdzielni mieszkaniowych, co może zniechęcać potencjalnych członków do przystępowania do spółdzielni Dokonana zaś zmiana przepisówustawy o spółdzielniach mieszkaniowychspowoduje zdaniem Sądu Okręgowego, że więcej osób którym przysługuje prawo do stanowiącego odrębną własność do lokalu mieszkalnego będzie mogło ubiegać się o przyjęcie w poczet członków spółdzielni. Powyższe, pozwoli im na uzyskanie realnego wpływu na funkcjonowanie spółdzielni i współdecydowanie o szeregu aspektów jej działalności, w tym także na decyzje podejmowane podczas walnego zgromadzenia. Statut spółdzielni mieszkaniowej jest aktem regulującym wyłącznie stosunki między spółdzielnią a jej członkami, a osoby niebędące członkami spółdzielni nie mają żadnego wpływu na treść statutu, jak również nie mogą zaskarżyć do sądu jego postanowień. Dalej Sąd Okręgowy wskazał na uzasadnienie wyroku z dnia 5 lutego 2015 r.(sygn. akt K 60/13), w którym Trybunał Konstytucyjny zauważył, że art. 171ust. 6 u.s.m. stanowi nakaz skierowany do spółdzielni mieszkaniowych przyjęcia w poczet członków nabywcy spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu. Zwrócił jednak uwagę, iż „nakaz ten nie ma bezwzględnego charakteru, gdyż uzależnia obowiązek przyjęcia nowego członka od spełnienia wymagań statutowych, których określenie pozostawiono w znacznej mierze uznaniu organów spółdzielni”. W konsekwencji, w praktyce funkcjonowania spółdzielni często oznaczało to nadmierną i nieuzasadnianą swobodę wpływania na skład członkowski, a tym samym uzyskiwanie praw korporacyjnych przez podmioty nabywające spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu w danej spółdzielni, a co za tym idzie do pozbawienia ich możliwości wpływu na zarząd poprzez udział w walnym zgromadzeniu. Trybunał co prawda przyznał, że złożenie deklaracji nie stanowi nadmiernego ciężaru nałożonego na kandydata i jest gwarancją jego wolności i autonomii decyzji o przystąpieniu do spółdzielni lub o nieprzystąpieniu do niej, jednakże spełnienie dodatkowych warunków, jak wniesienie zadeklarowanych udziałów i wkładu, a także innych ewentualnych warunków statutowych nie może być przesłanką konstytutywną od spełnienia której uzależnione jest przyjęcie w poczet członków. Trybunał Konstytucyjny potwierdził, iż często, w praktyce funkcjonowania niektórych spółdzielni, dochodzi do nadużycia prawa w ograniczaniu przyjmowania w poczet członków przez swobodne kształtowanie wysokości i liczby udziałów, stąd też, zdaniem Trybunału, zachodzi konieczność wprowadzenia przez ustawodawcę regulacji dotyczących zasad określania liczby i wysokości udziałów. Sąd Okręgowy wskazał, że własność i inne prawa stanowiące majątek spółdzielni są z ekonomicznego punktu widzenia własnością grupową osób będących członkami tej spółdzielni, ale podmiotem tych praw jest spółdzielnia jako osoba prawna. Dlatego też, w ramach ochrony praw i interesów poszczególnych członków spółdzielni, konieczne jest równoważenie interesów majątkowych zarówno spółdzielni, jak i poszczególnych jej członków, z uwzględnieniem, że celem istnienia spółdzielni jest przede wszystkim zaspokajanie potrzeb jej członków. Ochrona własności spółdzielczej jest uzasadniona tylko o tyle, o ile służy ochronie praw przysługujących członkom spółdzielni. Sąd ten zaznaczył, że w nowych przepisach pozostawiono swobodę decydowania osobom posiadającym prawo do stanowiącego odrębną własność lokali w spółdzielni w zakresie ubiegania się o członkostwo w danej spółdzielni, co wynika z zasady wolności i swobody zrzeszania się. Zlikwidowanie zaś obowiązku uiszczenia na rzecz spółdzielni mieszkaniowej wpisowego i udziałów przy złożeniu deklaracji o przyjęcie w poczet członków spółdzielni tak naprawdę wyrównuje ich sytuację prawną i powoduje że w większym stopniu zarówno spółdzielnia jak i członkowie są tratowani równo, według jednakowej miary, bez zróżnicowań zarówno dyskryminujących, jak i faworyzujących. Ponadto, takie uregulowania prawne pozwalają na zachowanie właściwej równowagi między pozycją spółdzielni mieszkaniowych, obowiązanych uczynić zadość roszczeniom właścicieli lokali, a uprawnieniami tych właścicieli. Dalej Sąd Okręgowy stwierdził, że podnoszona w odpowiedzi na pozew okoliczność utraty przez powódkę członkostwa w Spółdzielni kilkanaście lat temu nie miała znaczenia dla rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie. Orzekając o kosztach Sąd Okręgowy powołał się na podstawę zart. 98 k.p.c, zasądzając od pozwanej na rzecz powódki kwotę stanowiącą koszt poniesionej przez nią opłaty sądowej. Pozwana spółdzielnia wniosła apelację od tego wyroku zaskarżając wyrok w całości. Zaskarżonemu wyrokowi zarzuciła: 1 naruszenieart. 2 Konstytucji RPpoprzez uznanie, że przepis art. 1 ust. 9 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, wyłączający obowiązek wniesienia przez członka spółdzielni mieszkaniowej wpisowego i udziałów nie stanowi naruszenia zasady równości obywateli i zasady sprawiedliwości społecznej, gdyż zmiana przepisów w tym zakresie dotyczy bez wyjątku wszystkich nowych członków spółdzielni, a zróżnicowanie sytuacji prawnej członków spółdzielni, którzy wnieśli wpisowe i udział w stosunku do osób, które stają się członkami spółdzielni po zmianie przepisów bez obowiązku wniesienia wpisowego i udziału podyktowane jest zmianą warunków społecznych i gospodarczych, 2 naruszenieart. 12 Konstytucji RPpoprzez przyjęcie, że decydowanie przez ustawodawcę o tym, czy właściciel lokalu, który chce zostać członkiem spółdzielni ma obowiązek wnieść wpisowe i udział czy też obowiązku takiego nie ma, nie stanowi o nieuprawnionej ingerencji ustawodawcy w wolność tworzenia i działania zrzeszeń, 3 naruszenieart. 32 ust. 2 Konstytucji RPpoprzez uznanie, że norma prawna przewidziana w art. 1 ust. 9 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych nie dyskryminuje spółdzielni mieszkaniowych względem innych branż spółdzielczych i innych podmiotów prawa prywatnego, gdyż ograniczenie zasady równości podyktowane jest tym, aby osoby, którym przysługuje prawo odrębnej własności lokalu miały wpływ na funkcjonowanie spółdzielni i współdecydowanie o szeregu aspektów jej działalności, a dotychczasowy obowiązek wniesienia wpisowego i udziału stanowił finansową barierę w możliwości ubiegania się o członkostwo. Wskazując na powyższe zarzuty pozwana wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa oraz zasądzenie od powódki zwrotu kosztów procesu za obie instancje. Z ostrożności wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu w Koszalinie do ponownego rozpoznania. W uzasadnieniu ponowiono wywód dotyczący niekonstytucyjności norm z których powódka wywodzi swoje prawo do żądania przyjęcia w poczet członków spółdzielni. Powódka wniosła o oddalenie apelacji podtrzymując dotychczasową argumentację. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje Mając na uwadze treśćart. 382 k.p.c.Sąd II instancji orzeka na podstawie materiału zebranego w postępowaniu w pierwszej instancji oraz w postępowaniu apelacyjnym. Postępowanie apelacyjne polega więc na merytorycznym rozpoznaniu sprawy, co oznacza, że wyrok sądu drugiej instancji musi opierać się na jego własnych ustaleniach faktycznych i prawnych. Oceniając w tym kontekście materiał procesowy w pierwszej kolejności należy stwierdzić,, że Sąd Okręgowy prawidłowo przeprowadził postępowanie dowodowe, a poczynione ustalenia faktyczne (zawarte w wyodrębnionej redakcyjnie części uzasadnienia zaskarżonego wyroku) znajdują odzwierciedlenie w treści przedstawionych w sprawie dowodów. Sąd odwoławczy czyni więc te ustalenia częścią uzasadnienia własnego wyroku, nie znajdując potrzeby ponownego ich szczegółowego przytaczania. Ocena, której wyrazem jest oddalenie powództwa, wynika innej niż uczynił to Sąd Okręgowy kwalifikacji materialnoprawnej żądań pozwu, a przy tym uwzględnienie apelacji w kierunku postulowanym przez pozwaną nastąpiło z innych przyczyn, aniżeli objęte zarzutami apelacyjnymi. Sąd drugiej instancji rozpoznający sprawę na skutek apelacji nie jest związany przedstawionymi w niej zarzutami dotyczącymi naruszenia prawa materialnego, wiążą go natomiast zarzuty dotyczące naruszenia prawa procesowego; w granicach zaskarżenia bierze jednak z urzędu pod uwagę nieważność postępowania (por. przede wszystkim uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 31 stycznia 2008 roku., III CZP 49/07, OSNC 2008, nr 6, poz. 60). W niniejszej sprawie Sąd Apelacyjny z urzędu stwierdził naruszenie prawa materialnego (art. 189 k.p.c.), niedotyczące konstytucyjnych wątpliwości wyrażonych w treści apelacji. Należy zauważyć, że żądanie pozwu w pierwszej kolejności powinno być poddane analizie w świetleart. 189 k.p.c., bowiem jedynie w sytuacji uznania, że roszczenie powódki spełnia przesłanki wymagane przezart. 189 k.p.c.uzasadnione byłoby przejście do analizy zagadnienia związanego z tezą o sprzecznościart. 1 ust. 9w zw. zart. 3 ust. 31ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych(Dz. U. z 2013 r. poz. 1222 z późn. zm., określonej dalej jako u.s.m.) zart. 2, art. 12 oraz art. 32 ust. 2 oraz art. 121 ust. 2w zw. zart. 118 Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej. Brak wykazania przesłanek zart. 189 k.p.c.oznacza natomiast powinność oddalenia przez sąd powództwa bez analizy zagadnień dotyczących oceny konstytucyjności przepisów nakazujących pozwanej przyjęcie w poczet członków osób posiadających prawo odrębnej własności lokalu. Powódka wskazując naart. 189 k.p.c.domagała się ustalenia nieważności wskazanej w pozwie uchwały Rady Nadzorczej pozwanej Spółdzielni z uwagi na stwierdzenie, że stosownie do treści art. 3 ust. 31ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych powódka, jako osoba która nabyła prawo odrębnej własności, może być członkiem spółdzielni po spełnieniu warunków zart. 16 ustawy Prawo spółdzielcze(uiszczenie wpisowego i udziału). Powódka w pozwie zinterpretowała tą treść jako odmowę przyjęcia jej w poczet członków spółdzielni mieszkaniowej „z tytułu” posiadania prawa odrębnej własności lokalu mieszkalnego. Tym samym zakwestionowała pogląd pozwanej Spółdzielni co do przesłanek nawiązania stosunku członkostwa w następstwie nabycia odrębnej własności lokalu. Wnosząc powództwo na podstawieart. 189 k.p.c.powódka powinna była wskazać na takie okoliczności prawne, które uzasadniają istnienie po jej stronie interesu prawnego w uzyskaniu wnioskowanego orzeczenia. Dopiero przesądzenie tej kwestii uzasadniałoby ocenę zasadności twierdzenia o nieważności uchwały w inkryminowanej części. W judykaturze wskazywano już (por. np. wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 22 maja 2019 w sprawie I ACa 76/19, wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 27 marca 2012 r. I ACa 62/12), że wyłączenie w stosunku do członka spółdzielni mieszkaniowej lub osoby niebędącej członkiem możliwości kwestionowania na drodze sądowej uchwał organów spółdzielni mieszkaniowej, która nie dotyczy materii wskazanej w przepisachart. 42 § 2, 3 Prawa spółdzielczego, ale stanowiących źródło nałożonych na nich obowiązków lub ograniczających ich prawa, oznaczałoby pozbawienie takiego podmiotu ochrony prawnej, a przez to byłoby nieakceptowalne z punktu widzenie podstawowych zasad demokratycznego państwa prawa (art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej). W takiej sytuacji przysługuje im, co do zasady, ochrona praw oparta na zasadach ogólnych prawa cywilnego. Mogą zatem kwestionować uchwałę konkretnego organu spółdzielni mieszkaniowej żądając stwierdzenia jej nieważności w trybieart. 58 k.c.w zw. zart. 189 k.p.c. Sąd ma jednak obowiązek zbadania z urzędu kwestii istnienia interesu prawnego będącego przesłanką skutecznego powództwa o ustalenie opisanego w treściart. 189 k.p.c., w każdym stanie sprawy. Uwzględnienie powództwa o ustalenie mimo braku interesu prawnego powoda oznacza naruszenie istotnego przepisu postępowania (zob. orz. SN z 10.2.1949 r., Po.C 428/48, PiP 1949, Nr 6–7, s. 128, z glosami W. Siedleckiego, tamże, s. 131 i J. Witeckiego, tamże, s. 135 – za tezą trzecią Komentarza do art. 189 KPC red. Zieliński 2017, wyd. 9/Zieliński, SIP Legalis). Wyjaśniono też w judykaturze, że interes prawny zachodzi, jeżeli sam skutek, jaki wywoła uprawomocnienie się wyroku ustalającego, zapewni powodowi ochronę jego prawnie chronionych interesów, czyli definitywnie zakończy spór istniejący lub prewencyjnie zapobiegnie powstaniu takiego sporu w przyszłości. Uzależnienie powództwa o ustalenie od interesu prawnego należy pojmować elastycznie z uwzględnieniem celowościowej wykładni pojęcia interesu prawnego, konkretnych okoliczności danej sprawy i od tego, czy w drodze powództwa o świadczenie, czy o ukształtowanie, strona może uzyskać pełną ochronę swoich praw. Poza tym pojęcie interesu prawnego powinno być interpretowane z uwzględnieniem szeroko pojmowanego dostępu do sądów w celu zapewnienia ochrony prawnej (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 października 2014 r., sygn. akt II CSK 687/13). Odnosząc te uwagi do niniejszej sprawy należy stwierdzić, że domagając się ustalenia nieważności uchwały w zaskarżonej części powódka wykazać powinna w pierwszej kolejności, jakie skutki w jej sferze prawnej nastąpią w przypadku uzyskania objętego żądaniem wyroku (w jaki sposób uchwała narusza jej prawa). Wykazać należało, czy zmieni się a jeśli tak - w jaki sposób ukształtowana zostanie - sfera praw i obowiązków między stronami po wyeliminowaniu uchwały z obrotu prawnego. Te kwestie dopiero pozwalają na dokonanie oceny, czy powódka posiada interes prawny w rozumieniu ar.t 189k.p.c. Istota argumentacji prawnej powódki i pozwanej sprowadzała się jednak wyłącznie do oczekiwania rozstrzygnięcia ich sporu co do oceny prawnej kwestii, czy w przypadku żądania przyjęcia w poczet członków spółdzielni opartego o treść art. 31ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, konieczne jest zadeklarowanie udziału i uiszczenie wpisowego oraz wniesienie wkładu. Z kolei Sąd I instancji dokonując oceny na podstawieart. 189 k.p.c.poprzestał na stwierdzeniu, że już fakt bycia właścicielem lokalu stawiającego odrębną własność uzasadnia istnienie jej interesu prawnego w ustaleniu nieważności uchwały, a interes ten nie był kwestionowany przez pozwaną. Sąd odwoławczy nie podziela takiej oceny. Samo przysługiwanie prawa własności lokalu nie może uzasadniać tezy o istnieniu interesu prawnego jako racjonalnej potrzeby uzyskania orzeczenia ustalającego istnienie lub nieistnienie prawa albo stosunku prawnego. Powódka domaga się przesądzenia o ważności uchwały w części zawierającej w istocie jedynie ocenę prawną (nie wywołującej żadnych skutków prawnych w ramach relacji członkowskich między powódką i pozwaną). Uchwała jako oświadczenie organu statutowego spółdzielni upoważnionego do składania w imieniu spółdzielni oświadczeń woli dotyczących nabycia członkostwa jest elementem niezbędnym dla nawiązania stosunku członkostwa na podstawie umowy (zgodnych oświadczeń woli spółdzielcy i członka spółdzielni).Ustawa prawo spółdzielczeogranicza możliwość zaskarżenia uchwał do tych, które są podejmowane przez walne zgromadzenie (art. 42) oraz do uchwał innych organów jednak dotyczących wskazanych w ustawie kwestii (np.art. 24 Prawa spółdzielczego- jeśli chodzi o rozwiązanie stosunku członkostwa przez wykreślenie lub wykluczenie członka). Ze względu na znaczenie prawne innych uchwał organów korporacyjnych przyjmuje się jednak, że podmiot, którego praw dotyczy oświadczenie zawarte w uchwale co do zasady powinien posiadać możliwość kwestionowania na drodze sądowej skuteczności uchwały organu spółdzielni mieszkaniowej zawierającej takie oświadczenie, mimo że uchwała taka nie jest objęta regulacjąart. 42 § 2 i 3 lub 24 Prawa spółdzielczego. W takiej sytuacji wskazanym wyżej podmiotom przyznaje się , co do zasady, ochronę praw opartą na zasadach ogólnych prawa cywilnego. Mogą zatem kwestionować uchwałę konkretnego organu spółdzielni mieszkaniowej żądając stwierdzenia jej nieważności w trybieart. 58 k.c.w zw. zart. 189 k.p.c.(por. np. wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 23 maja 2019, I ACa 15/19). W takiej sytuacji jednak zasadniczą (wyrażaną wprost przez cytowany wyżejart. 189 k.p.c.) przesłanką, od której ustawa uzależnia prawo żądania ustalenia nieistnienia lub nieistnienia prawa lub stosunku prawnego, jest interes prawny w uzyskaniu rozstrzygnięcia stwierdzającego nieważność uchwały. Zgodnie przyjmuje się obecnie w nauce i orzecznictwie, że normaart. 189 k.p.c.jako kreująca szczególną formę ochrony prawnej praw podmiotowych posiada charakter materialnoprawny - przyznaje prawo do żądania szczególnej ochrony prawnej. Interes prawny w rozumieniu tego przepisu jest więc pojmowany jako przesłanka materialnoprawna powództwa o ustalenie – por. np. T Ereciński [red.] , Komentarz dokodeksu postępowania cywilnego, Część pierwsza. Postępowanie rozpoznawcze, tom I,Warszawa 2004, s 402–403 i cytowane tam orzecznictwo). Oznacza to, że kwestię istnienia interesu prawnego powoda formułującego żądania pozwu w oparciu o tą normę sąd rozpoznający sprawę musi brać pod uwagę z urzędu – niezależnie od stanowisk procesowych stron i na każdym etapie postępowania. Powód ma zarazem procesowoprawny obowiązek przytoczenia (a następnie materialnoprawny obowiązek udowodnienia) okoliczności faktycznych uzasadniających istnienie po jego stronie interesu prawnego w żądaniu ustalenia (prawa do żądania ochrony przez uzyskanie wyroku ustalającego). Interes prawny postrzega się więc z jednej strony jako przesłankę, która musi istnieć obiektywnie. Z drugiej zaś strony jest przesłanką wstępną, warunkującą dopiero możliwość dalszego badania w procesie twierdzeń stron co do istnienia lub nieistnienia ustalanego prawa lub stosunku prawnego. Innymi słowy w przypadku stwierdzenia przez Sąd braku interesu prawnego w żądaniu ustalenia istnienia (lub nieistnienia) prawa lub stosunku prawnego, powództwo musi ulec oddaleniu bez oceny zasadności twierdzeń stron procesu co do istnienia prawa objętego żądaniami pozwu. W orzecznictwie wskazywano wielokrotnie, że interes prawny istnieje wówczas, jeżeli sam skutek, jaki wywoła uprawomocnienie się wyroku ustalającego, zapewni powodowi ochronę jego prawnie chronionych interesów, czyli definitywnie zakończy spór istniejący lub prewencyjnie zapobiegnie powstaniu takiego sporu w przyszłości (por. np. wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 5 kwietnia 2007 roku, III AUa 1518/05; wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 7 lutego 2014 roku, I ACa 408/13) W orzecznictwie Sądu Najwyższego akcentuje się też, że powód ma interes prawny w żądaniu ustalenia, jeżeli powództwo o ustalenie istnienia prawa jest jedynym możliwym środkiem jego ochrony (zob. wyrok z dnia 9 lutego 2012 roku, III CSK 181/11, OSNC 2012, nr 7-8, poz. 101). Interes prawny istnieje zatem tylko wtedy, gdy powód może uczynić zadość potrzebie ochrony swej sfery prawnej przez samo ustalenie istnienia bądź nieistnienia stosunku prawnego lub prawa. Wyjaśniono też w dotychczasowym orzecznictwie Sądu Najwyższego, że interes prawny nie istnieje wówczas, gdy jest już możliwe wytoczenie powództwa o świadczenie, chyba że ze spornego stosunku prawnego wynikają jeszcze dalsze skutki, których dochodzenie w drodze powództwa o świadczenie nie jest możliwe lub nie jest jeszcze aktualne (wyrok SN z dnia 30 października 1990 r., I CR 649/90). Zauważa się jednocześnie, że mimo istnienia prawa do żądania spełnienia świadczenia (wytoczenia powództwa o świadczenie) lub możliwości skorzystania z innego środka ochrony prawnej (np. powództwa o pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego) interes prawny nie będzie wykluczony w sytuacji, gdy wyrok uwzględniający takie żądanie nie da pełnej ochrony prawnej dłużnikowi (por. np. wywody zawarte w uzasadnieniu wyroku Sądu Najwyższego z dnia 17 kwietnia 2015 roku III CSK 226/14). Zatem zarówno w nauce jak i w orzecznictwie akcentuje się konieczność wykazania obiektywnej w świetle przepisów prawa (wywołanej rzeczywistym narażeniem lub zagrożeniem sfery prawnej powoda) potrzeby uzyskania wyroku ustalającego o określonej treści (por. np. H. Dolecki (red.), T. Wiśniewski (red.), Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz. Tom I. Artykuły 1-36, komentarz do art. 189 k.p.c.,wyd. LEX 2013). W tym kontekście dostrzega się też, że powód nie będzie posiadał interesu prawnego w rozumieniu powołanego przepisu wówczas, gdy ustawa przewiduje odrębne powództwa, których treścią jest ustalenie istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa (np. powództwo o usunięcie niezgodności z art. 10 u.k.w.h. – por. np. P. Telenga,Komentarz aktualizowany do ustawy z dnia 17 listopada 1964 Kodeks postępowania cywilnego, komentarz do art. 189 k.p.c. teza 4, wyd. LEX/el. 2015). Analogiczne uwagi należy formułować w przypadku możności dochodzenia przez powoda (celowej i koniecznej a zarazem wystarczającej dla ochrony prawa lub stosunku prawnego którego dotyczy żądanie ustalenia) ochrony w drodze innych powództw (np. powództwa o nakazanie złożenia oświadczenia woli, powództwa negatoryjnego, posesoryjnego itp.). Zasada ta opiera się o dwie oceny prawne. Po pierwsze, wydanie wyroku zasądzającego możliwe jest, jeżeli także ustalona zostanie legitymacja czynna powoda (przesądzona zostanie kwestia treści prawa lub stosunku prawnego objętego żądaniem ustalenia). Po drugie, wyrok tylko ustalający istnienie stosunku prawnego nie zapewnia ostatecznej ochrony prawnej, ponieważ nie jest – w przeciwieństwie do wyroków zasądzających – wykonalny na drodze egzekucji sądowej(orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 13 kwietnia 1965 r., II CR 266/64, OSP 1966, z. 6–8, poz. 166; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 listopada 2002 r., IV CKN 1519/00; uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego – zasada prawna z dnia 17 kwietnia 1970 r., III PZP 34/69, OSNC 1970, nr 12, poz. 217). W tym kontekście lokować należy kwestię oceny interesu prawnego w przypadku zaskarżania uchwał organów osób prawnych. Kwestia możliwości i podstaw zaskarżania w drodze powództwa do sądu uchwał organów korporacji (np. spółek kapitałowych, spółdzielni) których zaskarżenia nie przywidują wprost przepisy prawa była źródłem kontrowersji. Spory te spowodowały były brakiem wkodeksie spółek handlowych(i odpowiednio wprawie spółdzielczym) przepisów wprost regulujących tę materię. Dotyczy to zwłaszcza zaskarżenia uchwał rady nadzorczej. Obecnie nie budzi zasadniczych wątpliwości dopuszczalność zaskarżania uchwał tych organów (zob. uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 18 września 2013 roku, III CZP 13/13, OSNC 2014, nr 3, poz. 23). Jednakże wobec braku wyraźnego umocowania ustawowego konieczna jest w przypadku takiego powództwa ścisła interpretacja pojęcia interesu prawnego. Bowiem przyznanie każdemu spółdzielcy legitymacji do zaskarżania uchwał rady nadzorczej mogłoby w poważnym stopniu utrudnić prawidłowe prowadzenie przez radę swojej statutowej działalności. Każdy członek spółdzielni będzie posiadał interes prawny w zaskarżeniu uchwały rady nadzorczej, jeżeli uchwała ta wywołuje skutki w sferze jego praw członkowskich a zarazem nie będzie możliwe (wystarczające dla ochrony praw) oparcie powództwo o inne roszczenie procesowe (żądanie świadczenia , nakazania złożenia oświadczenia woli itp.). Odnosząc te uwagi do materiału procesowego w niniejszej sprawie stwierdzić należy, że nie wystarczy dla uzasadnienia interesu prawnego powódki samo wskazanie, że kwestionowana uchwała rady nadzorczej negatywnie odnosi się do zgłoszonego przez nią żądania przyjęcia w poczet członków spółdzielni i rozpatruje, na podstawie regulacji statutowej, odwołanie powódki od uchwały zarządu. W świetle przedstawionych regulacjiprawa spółdzielczego(czy teżustawy o spółdzielniach mieszkaniowych) orazk.p.c.nie ma żadnych podstaw by przyjąć, że sąd stanowi ogniwo kontrolne w postępowaniu wewnątrzkorporacyjnym (co sugeruje pouczenie skierowane do powódki przez pozwaną spółdzielnię w niniejszej sprawie). Wyrok ustalający nieważność uchwały rady nadzorczej odmawiającej uwzględnienia żądania przyjęcia w poczet członków spółdzielni nie spowoduje skutku w postaci nawiązania stosunku członkostwa między powódka i pozwaną. Nie będzie też stanowił źródła (podlegającego egzekucji państwowej) obowiązku podjęcia przez pozwaną (jej organy) uchwały o treści, jakiej oczekuje powódka (a więc uchwały przyjmującej ją w poczet członków bez konieczności uiszczania wpisowego i wnoszenia udziału). Skutkiem wyroku uwzględniającego powództwo pozostawałoby jedynie przesądzenie sprzeczności z prawem uchwały. Nie rodziłoby to jednak obowiązku podjęcia uchwały zgodnej z żądaniami powódki (organ spółdzielni mógłby bowiem ponownie podjąć uchwałę odmawiającą przyjęcia powódki w poczet członków, powołując się na inne lub nawet tożsame argumenty). Takie zachowanie mogłoby być teoretycznie ponawiane wielokrotnie nawet w przypadku wyroków stwierdzających nieważności kolejnych uchwał. Powódka natomiast (jak wynika też z jej wystąpienia na rozprawie apelacyjnej) w istocie stara się doprowadzić do ochrony jej prawa (roszczenia) o zawiązanie stosunku członkostwa z pozwaną spółdzielnią (przyjęcie w poczet członka). Prawo to wywodzi z przepisów ustawy. Spór między stronami dotyczy jedynie tego, czy pozwana ma prawo uzależniać złożenie oświadczenia woli (podjęcia uchwały) o przyjęciu w poczet członków od przewidzianych w statucie wymogów związanych z uiszczeniem wpisowego i wniesieniem udziału. W tym kontekście wziąć należy pod uwagę, że zgodnie z treściąart. 3 ust. 31ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych z dnia 15 grudnia 2000 r.tj. z dnia 13 kwietnia 2018 r. (Dz.U. z 2018 r. poz. 845), a więc w brzmieniu nadanym Ustawą o zmianie ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, ustawy - kodeks postępowania cywilnego oraz ustawy - prawo spółdzielcze z dnia 20 lipca 2017 r. (Dz.U. z 2017 r. poz. 1596) „Członkiem spółdzielni może być osoba, która nabyła prawo odrębnej własności lokalu. Właścicielowi lokalu, który nie jest członkiem spółdzielni, przysługuje roszczenie o przyjęcie w poczet członków spółdzielni. Przepisart. 16 ustawy z dnia 16 września 1982 r. - Prawo spółdzielczestosuje się odpowiednio. Osoba, która nabyła prawo odrębnej własności lokalu, zachowuje członkostwo w spółdzielni”. Z treści tego przepisu wynika wprost, że w sytuacji w jakiej m.in. znalazła się powódka, właścicielowi lokalu przysługuje na podstawie ustawy prawo podmiotowe (roszczenie), którego istotą jest możność żądania nakazania spółdzielni złożenia oświadczenia o przyjęciu w poczet członków. Ustawa więc statuuje roszczenie o ukształtowanie stosunku członkowskiego (nazwane „roszczeniem o przyjęcie w poczet członków spółdzielni”). Roszczenie to nie zostało ograniczone jakimikolwiek terminem, a więc jako mające charakter bezterminowy może być dochodzone w czasie, w którym powódce przysługuje prawo własności do lokalu położonego w nieruchomości zarządzanej przez spółdzielnię mieszkaniową. Dochodzenie tego roszczenia następuje poprzez wykorzystanie konstrukcji opartej o normęart. 64 k.c., zgodnie z którym prawomocne orzeczenie sądu stwierdzające obowiązek danej osoby do złożenia oznaczonego oświadczenia woli, zastępuje to oświadczenie. Zatem właściwą ochronę prawa powódki jako właścicielki wynikającego z cytowanych przepisów jest powództwo o nakazanie złożenia oświadczenia woli o przyjęciu w poczet członków. Wbrew obawom powódki wyrażonym podczas rozprawy apelacyjnej, istnienie kwestionowanej przez nią w niniejszej sprawie uchwały Rady Nadzorczej pozwanej Spółdzielni nie będzie mogło skutkować bezzasadnością jej żądania. Uchwała ta ma znaczenie w ramach stosunków korporacyjnych w obrębie spółdzielni, a nie na zewnątrz, a przecież roszczenie o nabycie członkostwa w spółdzielni jest żądaniem skierowanym z zewnątrz. W nauce wielokrotnie zwracano uwagę na to, że członkostwo w istniejącej spółdzielni powstaje na podstawie umowy zawartej między spółdzielnią a osobą zamierzającą do niej przystąpić. Umowa ta jest zawierana poprzez złożenie zgodnych oświadczeń woli przez spółdzielnię i osobę przystępującą. Oświadczenie przyszłego członka składanie jest w formie deklaracji (art. 16 ustawy Prawo spółdzielcze) zaś spółdzielnia wyraża swoją wole przez uchwałę właściwego statutowego organu (art. 17 § 3 tej ustawy) i potwierdzone podpisami członków zarządu na deklaracji (art. 17 § 2 ustawy). Przyjmuje się też w nauce jednolicie, że co do zasady przyjęcie w poczet członków objęte jest autonomią woli tych podmiotów (a zatem spółdzielnia nie ma obowiązku przyjęcia w poczet członków osoby spełniającej nawet wymogi statutowe). Po stronie spółdzielni istnieje zatem swoboda decyzji o zawarciu bądź niezawarciu umowy). Niekiedy jednak w przepisach prawnych przewiduje się obowiązek spółdzielni jeśli chodzi o przyjęcie w poczet członków osoby spełniającej określone przesłanki i związane z tym obowiązkiem roszczenie o zawarcie umowy. W nauce wskazuje się, ze przepisy te powinny być odczytywane jako wyjątek, wynikający z zastosowania przez ustawodawcę określonej techniki legislacyjnej. W związku z tym wywodzi się, że roszczenie o przyjęcie do spółdzielni może w szczególnych przypadkach wynikać z ustawy z postanowień statutu; z umowy zawartej przez spółdzielnię z osobą zamierzającą do niej przystąpić; lub z umowy zawartej między dwiema spółdzielniami na korzyść zainteresowanego (por np. K. Osajda (red.)Prawo spółdzielcze. Komentarz,komentarz do art. 15 teza 16-17, Warszawa 2018 i tam cytowane wypowiedzi nauki prawa). Zarazem zaznacza się, że w przypadku gdy spółdzielnia ma prawny obowiązek przyjęcia danej osoby, wyrok sądu nakazujący przyjęcie zainteresowanego w poczet członków zastępuje uchwałę organu spółdzielni w tej sprawie i powoduje powstanie stosunku członkostwa (ibidem, teza 20 i tam cytowane poglądy literatury; A. Stefaniak,Prawo spółdzielcze. Ustawa o spółdzielniach mieszkaniowych. Komentarz, wyd. XIV., komentarz do art. 17,Wolters Kluwer Polska, 2018). Nadto przyjmuje się też, że warunkiem zobowiązania spółdzielni przez sąd do przyjęcia w poczet członków nie jest uprzednie uchylenie uchwał organów spółdzielni odmawiających przyjęcia nabywcy w poczet członków. Zobowiązanie takie, które zastępuje oświadczenie woli spółdzielni o przyjęciu w poczet członków nabywcy (art. 64 k.c.,art. 1047 k.p.c.), nie zależy od istnienia lub nieistnienia uchwał organów spółdzielni w przedmiocie przyjęcia nabywcy w poczet członków (A. Stefaniak,ibidem) Poglądy te są adekwatne do sytuacji prawnej powódki. Jak wskazano, regulacjeustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, na które powołuje się w pozwie powódka nie przyznały jej z mocy prawa członkostwa w spółdzielni a jedynie uprawniają do żądania przyjęcia w poczet członków (przyznają roszczenie o przyjęcie). Jeśli tak, to w świetle wcześniejszych uwag podjęcie uchwały odmawiającej uwzględnienia tego żądania uprawnia powódkę do dochodzenia tego roszczenia (żądania nakazania złożenia oświadczenia woli o przyjęciu w poczet członków). Dla dochodzenia tego roszczenia nieistotne jest to, czy uchwała odmawiająca przyjęcia w poczet członków została uprzednio zaskarżona do sądu, a zwłaszcza nie ma znaczenia prawnego rozstrzygnięcie sądu co do żądania ustalenia nieważności takiej uchwały. Kwestie związane ze spełnieniem przesłanek, o których mowa w cytowanych przepisach (czy z prawem spółdzielni do uzależnienia złożenia oświadczenia woli od wymogów statutowych) sąd rozpoznający powództwo o nakazanie złożenia oświadczenia woli rozpatruje samodzielnie, biorąc pod uwagę (zgodnie z zasadą aktualności) stan rzeczy w chwili zamknięcia rozprawy (art. 316 k.p.c.). Te konsekwencje prawne różnicują więc sytuację prawną osób, którym przysługuje roszczenie o przyjęcie w poczet członków i osób które członkostwo w spółdzielni nabyły z mocy prawa. Powoduje to, że pierwsza z tych kategorii podmiotów zasadniczo nie będzie posiadała interesu prawnego w zaskarżeniu uchwały odmawiającej przyjęcia w poczet członków spółdzielni, gdyż właściwym (koniecznym i zarazem wystarczającym dla ochrony opisanego roszczenia) środkiem prawnym jest powództwo o nakazanie złożenia oświadczenia woli. Analogicznie należy oceniać ta kwestię w przypadku ewentualnych roszczeń o naprawienie szkody wyrządzonej wskutek bezzasadnej odmowy przez spółdzielnię uwzględnienia żądania przyjęcia w poczet członków. Kwestia zasadności odmowy jest jedynie jedną z przesłanek badanych w ramach oceny roszczenia odszkodowawczego. Wyrok ustalający nieważność uchwały nie zamyka zatem sporu także w tej płaszczyźnie, co w świetle wcześniejszych uwag powoduje, że również potencjalne istnienie roszczeń odszkodowawczych nie uzasadnia twierdzenia o posiadaniu interesu prawnego będącego przesłanką zasadności żądania stwierdzenia nieważności uchwały. Przedstawione wywody i uwagi prowadzą do wniosku, że Sąd Okręgowy nietrafnie przyjął, że sam przedmiot oświadczenia zawartego w uchwale determinuje istnienie interesu prawnego powódki w żądaniu ustalenia jej nieważności. Powódka nie przedstawiła natomiast żadnych innych okoliczności, które mogłyby uzasadniać zaistnienie tej przesłanki powództwa. Jak wskazano wyżej, ciężar przytoczeń i dowodu takich okoliczności leżał w procesie po jej stronie. Należy też powtórzyć, że brak wykazania tej przesłanki brany pod uwagę przez sąd z urzędu na każdym etapie postępowania w ramach wzorca stosowania prawa materialnego, determinuje konieczność oddalenia powództwa. W tym stanie rzeczy bez znaczenia dla rozstrzygnięcia pozostają stanowiące kanwę apelacji problemy dotyczące oceny przepisów, z których powódka wywodzi swoje roszczenia w świetle przytaczanych przez skarżącą wzorców konstytucyjnych. Jako takie nie podlegają one badaniu w niniejszej sprawie. Wypowiedź Sądu Apelacyjnego co do tych kwestii pozbawiona byłyby bowiem wiążącego znaczenia prawnego w świetleart. 365 k.p.c.i366 k.p.c. Mając na uwadze powyższe rozważania zaskarżone orzeczenie należało na podstawieart. 386 § 1 k.p.c.zmienić i powództwo oddalić, zaś w oparciu o treśćart. 98 § 1 k.p.c.powódkę obciążyć kosztami postępowania pierwszoinstancyjnego poniesionymi przez pozwaną w postaci wynagrodzenia pełnomocnika ustalonego w stawce minimalnej tj. w kwocie 360 zł (§ 8 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U. 2015.1880 ze zm.). Rozstrzygnięcie co do meritum determinuje treść orzeczenia o kosztach postępowania apelacyjnego. Powódka przegrała niniejsze postępowanie, a zatem na podstawie przepisuart. 98 § 1 k.p.c.należało ją obciążyć tymi kosztami w postaci: wynagrodzenia pełnomocnika ustalonego w stawce minimalnej tj. w kwocie 270 zł (§ 8 pkt 1 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 2 wskazanego wyżej rozporządzenia) oraz obowiązkiem zwrotu opłaty od apelacji w kwocie 200 zł. Dorota Gamrat-Kubeczak Tomasz Żelazowski Leon Miroszewski
```yaml court_name: Sąd Apelacyjnyw Szczecinie date: '2019-06-25' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Leon Miroszewski - Dorota Gamrat-Kubeczak - Tomasz Żelazowski legal_bases: - art. 16 ustawy z dnia 16 września 1982 r. - Prawo spółdzielcze - art. 2, art. 12 oraz art. 32 ust. 2 oraz art. 121 ust. 2 - art. 386 § 1 k.p.c. - art. 3 ust. 3 - art. 58 k.c. recorder: starszy sekretarz sądowy Beata Węgrowska-Płaza signature: I ACa 56/19 ```
151025200002021_IV_P_000198_2018_Uz_2019-12-03_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
IV P 198/18 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 17 października 2019 roku Sąd Rejonowy w Toruniu IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia Andrzej Kurzych Protokolant st. sekt. sąd. Anna Czerniawska po rozpoznaniu w dniu 3 października 2019 roku w Toruniu na rozprawie sprawy z powództwaL. P. przeciwko(...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnościąwT. o sprostowanie protokołu powypadkowego I prostuje sporządzony przez pozwanego(...) spółkę z ograniczoną odpowiedzialnościąwT.protokół ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy nr(...)z 23 marca 2018 roku, dotyczący ustalenia okoliczności zdarzenia w dniu 11 października 2017 roku, podczas którego powódkaL. P.uległa wypadkowi przy pracy, poprzez: 1 zastąpienie w punkcie 5 protokołu: a sformułowania: „Nie stwierdzono winy pracodawcy” sformułowaniem: „Niezapewnienie przez pracodawcę bezpiecznych warunków pracy –art. 15 Kodeksu pracy”, b sformułowania: „Wypadek spowodowany był wyłączną winą pracownika. Przejście w niedozwolonym miejscu” sformułowaniem: „Wypadek nie był spowodowany przyczyną wyłącznie zawinioną przez pracownika”, 2 zastąpienie w punkcie 7 protokołu sformułowania: „Stwierdza się, że powyższy wypadek nie jest wypadkiem przy pracy, co uzasadnia się następująco: zdarzenie nosi znamiona wypadku przy pracy, ponieważ jest zdarzeniem nagłym, wywołanym przyczyną zewnętrzną, powodującym uraz, mającym związek z pracą. Pracownik jednak przechodził w niedozwolonym miejscu, w związku z czym wypadek powstał z wyniku wyłącznej winy pracownika” sformułowaniem: „Stwierdza się, że powyższy wypadek jest wypadkiem przy pracy, co uzasadnia się następująco: zdarzenie nosi znamiona wypadku przy pracy, ponieważ jest zdarzeniem nagłym, wywołanym przyczyną zewnętrzną, powodującym uraz, mającym związek z pracą.” 3 wykreślenie w punkcie 9 protokołu sformułowania: „W związku z przejściem poszkodowanej w niedozwolonym miejscu wypadek nie jest uznany jako wypadek przy pracy”; II zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 720,00 zł (siedemset dwadzieścia złotych) tytułem kosztów procesu; III nakazuje pobrać pod pozwanego na rzecz Skarbu Państwa Sądu Rejonowego w Toruniu kwotę 1.310,77 zł (tysiąc trzysta dziesięć złotych siedemdziesiąt siedem groszy) tytułem zwrotu wydatków poniesionych tymczasowo w toku postępowania przez Skarb Państwa. Sędzia Andrzej Kurzych IV P 198/18 UZASADNIENIE PowódkaL. P.wniosła pozew przeciwko(...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnościąwT., w którym domagała się ustalenia, iż zdarzenie, które miało miejsce w dniu 11 października 2017 r. było wypadkiem przy pracy. W uzasadnieniu wskazała, że jedynie się potknęła o ograniczniki, a nie weszła na niego. Nie naruszyła więc przepisów BHP. W piśmie procesowym z dnia 5 lipca 2018 r., które złożył w imieniu powódki ustanowiony dla niej pełnomocnik z urzędu (radca prawny), powódka ponownie wniosła o uznanie zdarzenia z dnia 11 października 2017 r. za wypadek przy pracy. Wyjaśniła, że we wskazanym dniu pracowała od 6:00 na linii KM 200. Około 9:00 chciała podejść do operatoraM. W. (1)i zgłosić wadę (przesunięcie) w drukowanych produktach. Po drodze zahaczyła lewą nogą o barierkę i przewróciła się całym ciałem na lewą stronę. Powódka upadła na lewy bark i poczuła silny ból w barku i okolicach szyi. Dodatkowo powódka poczuła, że uderzyła udem o barierkę maszyny. Mimo to, natychmiast się podniosła. Świadkami zdarzenia byli pracownicy pozwanejG. L. (1)iM. W. (1). Po upadku powódce ciężko było się poruszać, ale próbowała normalnie pracować. Po uderzeniu powódkę bolał bark, nie miała pełnej sprawności lewej ręki, bolała też ją szyja, często czuła drętwienie rąk. Jakiś czas powódka chodziła z bólem, lecz ciągle musiała zażywać leki przeciwbólowe. Powódka przyznała, że od około 8 lat leczy się u neurologa z powodu zwyrodnienia kręgosłupa. Po wypadku przy pracy objawy związane z tym schorzeniem nasiliły się. W dniu 14 grudnia 2017 r. powódka miała robiony rezonans magnetyczny, który wykazał po raz pierwszy złamanie kompresyjne trzonu C6. Po zgłoszeniu wypadku powódka otrzymała skierowanie do ortopedy. W dniu 5 stycznia 2018 r., ortopeda, w wyniku przeprowadzonych badań, postanowił wystawić dla powódki zaświadczenie o niezdolności do pracy. Powołany przez pracodawcę zespół powypadkowy nie uznał jednak zdarzenia za wypadek pracy, stwierdzając, że powódka naruszyła przepisy BHP. Zdaniem powód, z tą oceną nie można się zgodzić. Pracownicy mają obowiązek pracować bardzo szybko, bez względu na zasady bezpieczeństwa. Praktyką jest, że pracownicy w czasie jednego dnia pracy pracują na kilku maszynach na zmianę. W konsekwencji cały czas między nimi muszą się przemieszczać. Na terenie zakładu ustawione zostały ograniczniki o wysokości kilku centymetrów. Ograniczniki te mają na celu ochronę maszyny przed uszkodzeniem ze strony wózków widłowych. Nie jest możliwe przejście pod ani nad tym ogranicznikami. Powódka przechodząc między maszynami potknęła się o ogranicznik i upadła. Nie jest możliwe przejście między ogranicznikami a maszyną. Przechodzenie zaś między maszynami było stałą praktyką ze względu na wymóg szybkiego wykonywania pracy i nieustanne pospieszanie pracowników przez przełożonych. Oznaczało to, zdaniem powódki, że zdarzenie z dnia 11 października 2017 r. wypełniało definicję wypadku przy pracy. W złożonym po upływie terminu na wniesienie odpowiedzi na pozew piśmie przygotowawczym, pozwany wniósł o oddalenie powództwa. W uzasadnieniu pozwany wskazał, że powódka przeszła nad żółtym ogranicznikiem (w miejscu niedozwolonym), pod częścią maszyny, do operatora maszyny i wskutek tego przejścia potknęła się o ogranicznik. Powódka powinna przejść na około maszyny i porozmawiać z operatorem. Tymczasem w sposób niedozwolony skróciła sobie drogę i przekroczyła widoczne ograniczniki z uwagi – jak wskazała – na potrzebę szybkiego wykonania pracy, co jest stałą praktyką. Powódka sama przyznała, że zachowała się w taki sposób z uwagi na potrzebę szybkiego wykonania pracy, wskazuje także, że przeszła między maszynami. W związku z tym, że do zdarzenia doszło w wyniku zawinionego naruszenia przez powódkę zasad BHP zdarzenie nie mogło być uznane za wypadek przy pracy. Pozwany dodatkowo wskazał, że powódka w dniu 24 kwietnia 2017 r. przebywała szkolenia okresowe w dziedzinie bezpieczeństwa i higieny pracy. Absurdalne są sugestie powódki, że pozwany miał akceptować przechodzenie pracowników pod maszyną, nad ogranicznikami lub w jakichkolwiek innych miejscach, gdzie wstęp jest niedozwolony. Pozwana zakwestionowała również, że obrażenia, na jakie powoduje się powódka powstały wskutek zdarzenia z dnia 11 października 2017 r. Mimo zdarzenia, pracowała do końca zmiany, nie odnotowano również większych absencji w październiku. Dopiero 4 stycznia 2018 r. zgłosiła wypadek lekarzowi. Ponadto powódka od 8 lat cierpi na zwyrodnienie kręgosłupa, a zatem nasilenie dolegliwości powodowane jest z pewnością nasileniem tej choroby. W piśmie z dnia 8 października 2018 r. pozwany wskazał, że uznaje powództwo w zakresie żądania ustalenia wypadku przy pracy. Zaznaczył natomiast, że sporny jest zakres urazu, jaki powstał wskutek zdarzenia. W ocenie pozwanej okoliczności wskazują, ze efektem zdarzenia mogły być jedynie lekkie dolegliwości bólowe. Spór dotyczy także tego, że powódce przysługują świadczenia z ubezpieczenia wypadkowego, albowiem w ocenie pozwanej do wypadku doszło na skutek naruszenia przez ubezpieczoną przepisów dotyczących ochrony życia i zdrowia, co spowodowane było rażącym niedbalstwem powódki (art. 21 ust. 1 ustawy z dnia 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych(Dz.U. z 2019 r., poz. 1205; dalej jako ustawa wypadkowa). Powódka w piśmie z dnia 5 października 2018 r. zmodyfikowała żądanie pozwu w ten sposób, że wniosła o ustalenie i sprostowanie treści protokołu powypadkowego nr 2/2018 ustalającego okoliczności i przyczyny wypadku przy pracy zaistniałego w dniu 11 października 2017 r. w zakładzie pracy pozwanego – w taki sposób, aby ustalić, że wypadek przy pracy z udziałem powódki spełnia przesłanki wypadku przy pracy powstałego w związku z nieprzestrzeganiem przez pracodawcę przepisów bhp oraz w taki sposób, aby ustalić, że powódka nie naruszyła przepisów bhp obowiązujących w zakładzie pracy i nie przeszła w niedozwolonym miejscu, a w konsekwencji, że wypadek nie powstał z winy powódki, ewentualnie, w przypadku kwestionowania przez pozwaną, że zdarzenie zaistniałe w dniu 11 października 2017 r. z udziałem powódki było wypadkiem przy pracy, wniosła o ustalenie, że zdarzeniem to było wypadkiem przy pracy. Do ostateczne określenia treści żądania doszło w piśmie z 17 grudnia 2018 r. Powódka domagała się w nim sprostowania treści protokołu powypadkowego nr 2/2018 ustalającego okoliczności i przyczyny wypadku przy pracy zaistniałego w dniu 11 października 2017 r. w zakładzie pracy pozwanego w następujący sposób: a na pierwszej stronie protokołu należy wykreślić słowa „więc przeszła na skróty w niedozwolonym miejscu ponad ogranicznikami bezpieczeństwa”, b na stronie drugiej protokołu w pozycji „Ustalono następujące przyczyny wypadku:” należy wpisać zamiast dotychczasowej treści: „Wypadek spowodowany był potknięciem się pracownicy o barierki znajdujące się przy maszynach w zakładzie pracy, na skutek czego uderzyła o wystającą część jednej z maszyn.”, c na stronie drugiej protokołu w pozycji „Stwierdzono nieprzestrzeganie przez pracodawcę następujących przepisów prawa pracy, a w szczególności przepisów i zasad bezpieczeństwa i higieny pracy lub innych przepisów dotyczących ochrony życia i zdrowia:” zamiast dotychczasowej treści należy wpisać: „niezapewnienie przez pracodawcę bezpiecznych warunków pracy”, d na stronie drugiej protokołu w pozycji „Stwierdzono, że wyłączną przyczyną wypadku było naruszenie przez poszkodowanego pracownika następujących przepisów dotyczących ochrony życia i zdrowia, spowodowane przez niego umyślnie lub wskutek rażącego niedbalstwa: „zamiast dotychczasowej treści należy wpisać: „nie stwierdzono winy pracownika”, ewentualnie, gdyby Sąd uznał, że powódka przyczyniła się do zaistnienia zdarzenia, zamiast dotychczasowej treści należy wpisać: „wypadek nastąpił ze współwiny pracownika i pracodawcy” e na stronie trzeciej protokołu w pozycji „Stwierdza się, że powyższy wypadek:” zamiast dotychczasowej treści należy wpisać: „jest wypadkiem przy pracy, co uzasadnia się następująco: zdarzenia nosi znamiona wypadku przy pracy, ponieważ jest zdarzeniem nagłym, wywołanym przyczyną zewnętrzną, powodującym uraz, mającym związek z pracą.”, f na stronie trzeciej protokołu w pozycji „Wnioski i zalecenia profilaktyczne:” należy wykreślić zdanie: „W związku z przejściem poszkodowanej w niedozwolonym miejscu wypadek nie jest uznany jako wypadek przy pracy”. Sąd ustalił, co następuje : PowódkaL. P.rozpoczęła pracę w(...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnościąwT.w dniu 4 czerwca 2007 r. jako pracownik tymczasowy. Od dnia 14 stycznia 2008 r. była zatrudniona na podstawie umowy o pracę na czas określony na stanowisku pomocnika introligatora. Od 1 lutego 2015 r. została zatrudniona na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony. Od 9 lat powódka pozostaje pod opieką lekarza neurologa z powodu zwyrodnienia kręgosłupa. Nie miała żadnych operacji, czy zabiegów. Leczona była doraźnie lekami przeciwbólowymi. Korzystała również z rehabilitacji. Z pomocy lekarskiej korzystała stosownie do potrzeb. (dowody: ⚫ przesłuchanie powódki – protokół na k. 173v. akt, 00:13:26-00:19:177, świadectwo pracy – k. 10A akt osobowych, umowa o prace z 11.01.2008 r. – k. 5B akt osobowych, umowa o prace z 30.01.2015 r. – k. 12B akt osobowych) W dniu 24 kwietnia 2017 r. powódka odbyła szkolenie z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy. Szkolenie przeprowadziłaA. B. (1). W przeszłości przechodziła podobnego rodzaju szkolenia. Podczas szkoleń BHP wskazywano, że na tereny odgrodzone odbojnikami nie należy wchodzić, gdyż są tam strefy niebezpieczne. (dowody: ⚫ przesłuchanie powódki – protokół na k. 173v. akt, 00:19:17-00:25:17, zeznania świadekG. L.- protokół na k. 132v. akt, 00:21:16-00:30:46, zeznania świadkaA. B.- protokół na k. 134 v. akt, 00:46:13-01:10:12, zeznania świadkaM. W.- protokół na k. 133 v. akt, 00:54:14-01:10:12). zeznania świadkaM. O.- protokół na k. 164-164v. akt, 00:31:21-00:46:48, zeznana świadkaR. K.- protokół na k. 165v. akt, 01:21:58-01:27:58, ⚫ zaświadczenie z 24.04.2017 r. – k. 36 akt osobowych) W dniu 23 maja 2017 r. powódka uzyskała orzeczenie lekarskie o zdolności do pracy na stanowisku pomocnik introligatora. (dowody: ⚫ zaświadczenie – k. 37 akt osobowych) W kwietniu 2017 r. w zakładzie pozwanego została zamontowana nowa maszyna KM 200. Dla doświadczonego pracownika, a takim była powódka, jej obsługa nie stwarzała większych problemów. Maszyna znajdowała się na dziale introligatorni. W okresie od 15 września 2017 r. do 31 sierpnia 2018 r. kierownikiem tego działu byłR. K. (2). Jego podwładnymi, a jednocześnie bezpośrednimi przełożonymi pracowników byli kierownicy zmianowi:A. S. (1)iM. N. (1).R. K. (2)podlegał dyrektorowi ds. produkcjiR. S. (1). Po pewnym czasie w pobliżu maszyny zostały zamontowane ograniczniki o wysokości 9 cm. Ograniczniki były żółtego koloru. Ustawiono je wzdłuż drogi transporotowej, której przebieg również był oznaczony żółtym kolorem. Obsługa maszyny wymaga współpracy kilku osób. W przypadku krzyżówek pracę wykonuje dwóch pomocników introligatora oraz operator. Jeden pracownik pracuje na trójnożu, a druga na nakładaniu. Co godzinę następuje zmiana stanowiska pracy. Do zadań operatora należało kontrolowanie procesu produkcyjnego. Stanowisko operatora znajdowało się za taśmą, w pewnym oddaleniu od stanowisk pomocników. Kontrolowanie procesu produkcyjnego polegało przede wszystkim na obserwacji pulpitu kontrolnego, który sygnalizował pojawiające się podczas pracy problemy techniczne. Pulpit nie zawsze pokazywał występujące usterki. W przypadku poważniejszej awarii maszyna samoczynnie się zatrzymywała. Konieczna była wówczas interwencja operatora. Możliwe było także jej zatrzymanie przyciskiem, lecz skutkowało to wstrzymaniem produkcji i zniszczeniem materiału, który był na maszynie. Z tego powodu zatrzymanie maszyny guzikiem nie było preferowanym sposobem działania, co wynikało z zaleceń kierownika działuintroligatornia (...). Jeżeli dochodziło do awarii na trójnożu lub krzyżówce, to z taśmy zaczynały spadać książki. Książki spadały na specjalny stół, a następnie na podłogę. Niektóre usterki druku nie powodowały spadania książek. Wymagały jedynie korekty parametrów drukowania. Ważne było w tej sytuacji, aby informacja o usterce szybko trafiła do operatora, gdyż minimalizowało to straty. Jeżeli książki spadły, to pomocnik, który obsługiwał krzyżówkę je zbierał i zanosił do operatora. W obu przypadkach pracownicy często przechodzili przez zamontowane barierki. Miało to na celu szybsze dotarcie do operatora. Dotarcie do operatora wyznaczonym szlakiem oznaczało konieczność przejścia około 10-15 m. Zachowanie to było sprzeczne z zasadami bhp, o czym mówiono na szkoleniach, lecz mimo to było ono tolerowane przez kadrę kierowniczą -A. S. (1)iR. K. (2). Pracownikom z tego powodu nie zwracano uwagi. Nie stosowano także jakichkolwiek sankcji. (dowody: ⚫ przesłuchanie powódki - protokół na k. 174v. akt, 00:47:23-01:02:38, zeznania świadkaG. L.- protokół na k. 132v. – 133 akt, 00:21:16-00:32:57, zeznania świadkaM. W.- protokół na k. 133 v. akt, 00:46:13-01:10:12, zeznania świadkaA. S.- protokół na k. 135 v. akt, 02:03:34-02:42:43, zeznania świadkaR. K.- protokół na k. 164v.-165v. akt, 00:46:58-01:21:39, częściowo zeznania świadkaR. S.- protokół na k. 135-135v. akt, 01:39:14-01:55:55, częściowo zeznania świadkaA. B.- protokół na k. 134-134v. akt, 01:11:16-01:37:55, częściowo zeznania świadkaM. N.- protokół na k. 163-163v. akt, 00:05:18-00:31:08, dokumentacja fotograficzna - k. 95 akt i 186 akt) W dniu 11 października 2017 r. powódka rozpoczęła pracy o godzinie 6:00. Pracowała na jednej zmianie zG. L. (1), która również zajmowała stanowisko pomocnika introligatora. Obie pracownice zostały skierowane do obsługi linii(...). Czynności polegały na obkładaniu krzyżówek. Operatorem maszyny byłM. W. (1). Około 9:00, gdy powódka pracowała na stanowisku odbioru, zauważyła, że przesunięty jest format. Chwyciła plik wadliwych krzyżówek (około 10-15 sztuk) i chciała poinformować o tym operatoraM. W. (1). Krzyknęła, aby poprawił okładki. W tym czasie cały czas trwała produkcja i nadal trzeba było odbierać. Zdecydowała, że dojdzie do taśmy, aby pokazać wadliwe krzyżówki. Przeszła przez barierkę, lecz zaczepiła o nią lewą nogą, co spowodowało upadek na lewą stronę ciała. Podczas upadku uderzyła też o wystającą część stołu. Operator zobaczył całą sytuację i podszedł do powódki. W tym czasie krzyżówki zablokowały maszynę i zaczęły spadać na stół, a następnie na podłogę. Powódka szybko się podniosła i poszła dalej pracować, lecz odczuwała ból. Operator zebrał książki. Powódka pracowała do końca zmiany. O zdarzeniu opowiedziałaG. L. (1), a później takżeA. S. (1). Bezpośrednim skutkiem wypadku były dolegliwości bólowe i zasinienie lewej strony ciała (na barku i na udzie). Powódka przez dłuższy czas odczuwała dolegliwości bólowe, lecz nadal wykonywała pracę. W listopadzie 2017 r. korzystała ze zwolnienia lekarskiego, które spowodowane było zapaleniem oskrzeli i ogólnym złym stanem zdrowia. (dowody: ⚫ przesłuchanie powódki - protokół na k. 173v. – 174v. akt, 00:25:17-00:43:26, zeznania świadkaG. L.- protokół na k. 132v. akt, 00:21:16-00:30:46, zeznania świadkaM. W.- protokół na k. 133 v. akt, 00:46:13-01:11:16, zeznania świadkaA. S.- protokół na k. 135 v. akt, 02:03:34-02:13:15) W dniu 14 grudnia 2017 r. przeprowadzone zostało badanie MR kręgosłupa szyjnego C. W badaniu stwierdzono m.in. stan po przebytym złamaniu kompresyjnym trzonu C6. (dowody: ⚫ badanie z 14.12.2017 r. – k. 54 akt) W dniu 4 stycznia 2018 r. powódka uzyskała zaświadczenie lekarskie, w którym stwierdzono, ze od czasu urazu w pracy w dniu 11 października 2017 r. powódka odczuwa bóle barku lewego i karku. W MR kręgosłupa szyjnego wykonanym w grudniu 2017 r. stwierdzono stan po złamaniu kompresyjnym C6. (dowody: ⚫ zaświadczenie z 04.01.2018 r. – k. 58 akt) W czasie wizyty lekarskiej w dniu 5 stycznia 2018 r. u lekarza ortopedy powódka podała, że przewróciła się w pracy w dniu 11 października 2017 r. na lewy bark. Uzyskała zaświadczenie o niezdolności do pracy na okres od 5 do 16 stycznia 2018 r., które następnie było przedłużane. Po wyczerpaniu okresu zasiłkowego powódka korzystała ze świadczenia rehabilitacyjnego (dowody: ⚫ dokumentacja lekarska – k. 68-76 akt, orzeczenie – k. 50-51 akt, W dniu 15 stycznia 2018 r. powódka odbyła wizytę lekarską u neurochirurgaM. O. (2). W ramach wywiadu lekarz podał, że powódka w październiku 2017 r. upadła w pracy, doznając urazu braku i kręgosłup szyjnego. Od urazu zgłaszała pogorszenie sprawności barku lewego, ból barku lewego, także pogorszenie sprawności kończyny górnej prawej, drętwienie kończyn górnych. Od urazu jest leczona przez ortopedę, a ponadto od wielu lat z powodu dolegliwości ze strony kręgosłupa szyjnego i lędźwiowego przez neurologa. W badaniu fizykalnym lekarz stwierdził tkliwość barku i bólowe ograniczenia ruchomości karku. W badaniu RM kręgosłupa szyjnego z 2017 r. stwierdzono zniesienie lordozy i zwyrodnienie krążków międzykręgowych C5-C6, C6-C7, powolna progresja w porównaniu do badania RM z 2012 r.; ponadto widoczne były zmiany w obrębie dolnej blaszki trzonu C6 – możliwe, ze po przebytym urazie, obecnie zagojone (w badaniu z 2012 r. niewidoczne). W badaniu RM kręgosłupa lędźwiowego bez istotnym cech patologii. (dowody: ⚫ badanie z 15.01.2018 r. – k. 53 akt) W dniu 2 lutego 2018 r. powódka zgłosiła wypadek pracodawcy. W okresie od 2 lutego 2018 r. do 26 marca 2018 r. przeprowadzone zostało postępowania wyjaśniające dotyczące zdarzenia z dnia 11 października 2017 r. Postępowanie przeprowadził zespół powypadkowy w składzie:A. B. (1)iR. S. (1). W trakcie postępowania wyjaśnienia złożyła powódka,M. W. (1)iA. S. (1). W dniu 26 marca 2018 r. zespół powypadkowy sporządziłprotokół nr (...)ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy. W protokole wskazano, że do wypadku doszło w dniu 11 października 2017 r., o godzinie 9:00. W punkcie 4) protokołu wskazano, że powódka chciała poinformować operatoraM. W. (1)o konieczności poprawienia okładki, ponieważ było przesunięcie, chciała to zrobić w szybszym tempie, więc przeszła na skróty w niedozwolonymi miejscu ponad ogranicznikami bezpieczeństwa. Zahaczyła lewą nogą o barierę i przewróciła się całym ciężarem ciała na lewą stronę, lewy bark i poczuła silny ból w barku i okolicach szyi. Natychmiast sama podniosła się, ale czuła ciągły ból. Z bólem chodziła długi czas. Dnia 14 grudnia 2017 r. odbyło się badanie rezonansem magnetycznym, który wykazał złamanie kompresyjne trzonu C6, co skłoniło powódkę do zgłoszenia wypadku. W punkcie 5 protokołu podano, że wypadek był spowodowany przejściem w niedozwolonym miejscu, pod oznakowanym taśmociągiem. Abu uniknąć przejścia w niedozwolone miejsca na podłodze zainstalowane są ograniczniki o wysokości około 9 c. Powódka nie zachowała jednak zasad bhp przechodząc nad nimi. Spowodowało to potknięcie się i upadek. Zaznaczono również, że nie została stwierdzona wina pracodawcy, wypadek był spowodowany wyłączną winą pracownika – przejście w niedozwolonymi miejscu. Wskazano, że skutkiem wypadku był uraz barku i kręgosłupa szyjnego, pogorszenie sprawności kończyny górnej, drętwienie kończyn górnych tkliwość karku, bólowe ograniczenia ruchomości karku, bólowe ograniczenia ruchomości w stawie ramiennym, szczególnie lewym. W punkcie 7 protokołu stwierdzono, że zdarzenia z dni 11 października 2017 r. nie jest wypadkiem przy pracy. Uzasadniono to w ten sposób, że zdarzenie nosi znamiona wypadku przy pracy, ponieważ ma charakter nagły, było wywołane przyczyną zewnętrzną, które spowodowało uraz, mające związek z pracą. Pracownik przechodził jednak w niedozwolonymi miejscu, w związku z czym wypadek powstał w wyniku wyłącznej winy pracownika. W punkcie 9 protokołu wskazano, że w związku z przejściem poszkodowanej w niedozwolonym miejscu, zdarzenie nie zostało uznane za wypadek przy pracy. W dniu 26 marca 2018 r. protokół zatwierdziłaJ. P.– prezes zarządu pozwanej Spółki. (dowody: ⚫ zawiadomienie o wypadku – k. 9 akt, zarządzenie – k. 10 akt, wyjaśnienia powódki – k. 11 akt, protokół przesłuchania świadków – k. 12-13 akt, protokół powypadkowy – k. 14-17 akt) W dniu 5 kwietnia 2018 r. wykonane zostało badanie rezonansem magnetycznym. Stwierdzono stan po odległym urazie stawu barkowo-obojczykowego, z wtórnymi zmianami zwyrodnieniowo wytwórczymi i skośnym ustawieniem wyrostka barkowego łopatki, powodującym ograniczenie przestrzeni podbarkowej do 4,8 mm. We wnioskach wskazano, że obraz MR odpowiada rozpoznaniu klinicznemu – uszkodzenie stożka rotatorów ((...)i(...)) w przebiegu cieśni podbarkowej. (dowody: ⚫ badanie z 05.04.2018 r. – k. 52 akt) W opinii z dnia 30 czerwca 2019 r. biegły z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy dokonał szczegółowej analizy zeznań świadków i powódki. Na tej podstawie oraz mając na względzie przepisy dotyczące bezpieczeństwa i higieny pracy biegły wskazał, że zebrany materiał dowodowy nie pozwala na jednoznaczne stwierdzenie, czy pracownicy posiadali wiedzę o zakazie przekraczania miejsc oznaczonych na żółto pasami. Zeznania świadków są również sprzeczne odnośnie tolerowania takiego zachowania. Kierownik zmianyM. N. (3)twierdziła, że osobiście upominała osoby łamiące zakaz.A. S. (1), również kierownik zmiany, stwierdził, że takiego zakazu nie było i sam tolerował przekraczanie linii. Różnice również występują w tym, że jedni świadkowie zjawisko przekraczania linii określają jako powszechne, inni, iż takie zjawisko nie występowało. Wobec powyższego oraz wobec faktu, że brak jest udokumentowanego szkolenia o zakazie przekraczania linii ostrzegających, nie sposób wydać jednoznacznej opinii na temat tego, czy wina powódki był wynikiem rażącego niedbalstwa. Faktem jest, że powódka potknęła się o oznaczoną belkę chcąc ewidentnie skrócić drogę do operatora maszyny. Drogę tę mogła pokonać obchodząc maszynę dookoła. Mogła też skorzystać z przycisku (grzybka) przerywającego pracę maszyny. Wybrała sposób, który wydawał się najprostszy i najszybszy. Jednak nie zachowała przy tym należytej ostrożności zahaczając nogą o oznaczoną paskami belkę zabezpieczającą. Ażeby jednoznacznie rozstrzygnąć o wyłączności winy lub jej braku po stronie powódki, należy bezspornie ustalić, czy rzeczywiście podczas szkoleń bhp były omawiane kwestie związane z oznaczeniami w postaci pasów i belek w żółte pasy, czy powódka była świadoma zagrożeń wynikających z łamania ewentualnego zakazu oraz ustalić, czy takie łamanie ewentualnego zakazu było powszechną regułą na terenie zakładu. Biegły wskazał na trzy prawdopodobne scenariusze: 1 w zakładzie istniał zakaz przekraczania żółtych linii, w tym odbojników. Możliwe to było wyłącznie w przypadku operatorów maszyn oraz sprzątania przy zatrzymanym ruchu maszyn. W takim przypadku powódka złamałaby przepisy BHP i mowa byłby o rażącym niedbalstwie, czego konsekwencją byłoby uznanie, że do wypadku doszło z wyłącznej winy powódki, 2 istniał zakaz (lub zalecenie), ale nie było ono przestrzegane, a jego naruszenie było tolerowane. Oznaczałoby to, ze zakaz był wprowadzony, ażeby dopełnić formalności dotyczących BHP, natomiast praktyka była inna 3 nie było żadnego zakazu. Wymalowane linie oraz odbojniki miały zadanie prewencyjne i miały jedynie ostrzegać przed strefami niebezpiecznymi. Biegły uznał, że trzecia z wymienionych sytuacji jest najmniej prawdopodobna. Bez względu na ocenę stanu faktycznego, biegły wskazał, że zdarzenie z dnia 11 października 2017 r. spełnia przesłanki wypadku przy pracy. Biegły wskazał również, że zastosowane w zakładzie oznaczenia w postaci żółtych odbojników miały ostrzegać pracowników przed możliwością kolizji lub upadku. Nie musiało to być równoznaczne z faktem istnienia zakazu przekraczania linii. Biegły odnotował także, ze pasy i odbojniki na podłodze pomalowane były na żółto, nie zaś na żółto i czarno, jak rama taśmy maszyny, pod którą zamierzała w dni zdarzenia przejść powódka, co było niezgodne z przepisamirozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z 26 września 1997 r. w sprawie ogólnych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy(Dz. U. z 2003 r., nr 169, poz. 1650 ze zm.). W ustnej opinii uzupełniającej biegły wskazał, że bariery to jednej ze sposobów zabezpieczenia bezpieczeństwa pracowników. Miały one także uniemożliwić wjazd wózkom widłowym. Bariery te same w sobie mogą wywoływać niebezpieczeństwo wskutek możliwości potknięcia się. (dowody: ⚫ opinia biegłego – k. 179-185 akt, ustna opinia uzupełniająca – protokół na k. 222-223 akt, 00:05:21-00:16:14) Sąd zważył, co następuje: Stan faktyczny w przedmiotowej sprawie został ustalony na podstawie zeznań świadkaG. L. (1),M. W. (1),A. B. (1),R. S. (1),A. S. (1),M. N. (1),M. O. (3)iR. K. (2)oraz na podstawie przesłuchania powódki. Ocena wiarygodności wypowiedzi wymienionych osób nie przedstawiała się jednolicie. Szczegółowa analiza w tym zakresie zostanie przeprowadzona w toku dalszych rozważań. Podstawą ustaleń faktycznych były również dokumenty, których prawdziwości strony nie kwestionowały. Nie budziły one też zasadniczych wątpliwości Sądu. W sprawie został również dopuszczony dowód z opinii biegłego z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy. Dowód ten okazał się jednak mało przydatny dla sprawy, gdyż zakres wiedzy specjalnej, którą dostarczył biegły okazał się niewielki (kwestia sposobu wyznaczenia dróg transportowych i montażu barierek). Znacząca część opinii biegłego dotyczyła „porządkowania” materiału dowodowego, co nie jest objęte dyspozycjąart. 278 § 1 k.p.c.Analiza materiału dowodowego należy bowiem do Sądu. Przed przystąpieniem do szczegółowej oceny zgromadzonego materiału dowodowego należy przedstawić i scharakteryzować przedmiot niniejszej sprawy oraz odnoszące się do niego stanowiska stron. Pozwoli to na określenie faktów spornych. W początkowej fazie postępowania jego przedmiotem było wyłącznie żądanie ustalenia, iż zdarzenie z dnia 11 października 2017 r. stanowiło wypadek przy pracy. W dalszej fazie procesu żądanie to uległo modyfikacji, co jednak nie skutkowało zmianą jego istoty. Na skutek pisma z 3 października 2019 r. (k. 221 akt) zostało ono bowiem wkomponowane w żądanie sprostowania protokołu powypadkowego w zakresie punktu 7 i 9 i tak ostatecznie Sąd je potraktował. Istota jurydyczna żądania nie uległa jednak zmianie, gdyż nadal zmierzało ono do ustalenia, że wskazane zdarzenie jest wypadkiem przy pracy. Treść zgłoszonego roszczenia oraz jego modyfikacja była konsekwencją zapisów protokołu powypadkowego, a także działań procesowych podejmowanych przez pozwanego w toku postępowania. Ogólnie rzecz biorąc w protokole powypadkowym (w punktach 7 i 9) stwierdzono, że zdarzenie z dnia 11 października 2017 r. spełnia przesłanki wypadku przy pracy wymienione w art. 3 ust. 1 pkt 1 ustawy wypadkowej, lecz wypadkiem przy pracy nie jest z uwagi na nieprawidłowe zachowanie powódki. Kwestia naruszenia przez powódkę przepisów dotyczących ochrony życia i zdrowia oraz stopnia winy, którą można jej przypisać w związku z tym naruszeniem, a więc okoliczności, do których odwołuje się art. 21 ust. 1 ustawy wypadkowej, nie miała żadnego znaczenia w zakresie kwalifikowania zdarzenia z dnia 11 października 2017 r. jako wypadku przy pracy. Przepis art. 21 ust. 1 ustawy wypadkowej nie zawiera przesłanek wypadku przy pracy, lecz określa okoliczności, które skutkują pozbawieniem prawa do świadczeń z ubezpieczenia wypadkowego. Przesłanki wypadku przy pracy określa wyłącznie przepis art. 3 ust. 1 ustawy wypadkowej. Zapewne dostrzeżenie przez pozwaną tych dystynkcji spowodowało uznanie powództwa o ustalenie zdarzenia z dnia 11 października 2017 r., co nastąpiło w piśmie z dnia 8 października 2018 r. (k. 110 akt). W ocenie Sądu, było to równoznaczne z uznaniem powództwa o sprostowanie protokołu powypadkowego w tej części, w której kwestionował on, iż wskazane zdarzenie jest wypadkiem przy pracy (chodzi o punkty 7 i 9 protokołu powypadkowego). Wyjaśnić należy, że co do zasady Sąd jest związany dokonanym przez stronę uznaniem, co wynika zart. 213 § 2 k.p.c.Według tego przepisu, sąd jest związany uznaniem powództwa, chyba że uznanie jest sprzeczne z prawem lub zasadami współżycia społecznego albo zmierza do obejścia prawa. Uznanie powództwa jest więc instytucją prawa procesowego, które wywiera skutki wynikające z powołanego wyżej przepisu. Konsekwencją uznania przez pozwanego powództwa jest konieczność uwzględnienia przez sąd powództwa w zakresie, w jakim pozwany uznał powództwo bez potrzeby przeprowadzania w tym zakresie postępowania dowodowego. Uznanie powództwa przez pozwanego nie wiąże sądu orzekającego, o tyle, że wydając orzeczenie w sprawie jest on obowiązany dokonać oceny uznania powództwa pod kątem istnienia przesłanek negatywnych określonych wart. 213 § 2 k.p.c.Innymi słowy poprzez uznanie powództwa pozwany uznaje nie tylko samo żądanie powoda, ale także przytoczone przez niego okoliczności faktyczne, a kryteria kontroli sądu w takiej sytuacji odnoszą się jedynie do skutków prawnego uznania, a nie do okoliczności faktycznych sprawy (por. wyrok Sądu Najwyższego z 28 października 1976 r., II CR 232/76, z 14 września 2003 r., III CRN 188/83, z 9 listopada 2011 r. II CSK 70/11, z 9 listopada 2011 r. II CSK 671/10, LEX nr 1102854, z 8 kwietnia 2016 r., I CSK 285/15, LEX nr 2052442). W literaturze wskazuje się jednak, że nie jest uznaniem powództwa uznanie żądania przy równoczesnym zaprzeczeniu okoliczności faktycznych, na których powód oparł swoje żądanie (zob. P. Telenga, Komentarz aktualizowany do art.213 Kodeksu postępowania cywilnego, Lex, teza 3). W przedmiotowej sprawie pozwany uznał powództwo o ustalenie zdarzenia z dnia 11 października 2017 r. za wypadek przy pracy, lecz jednocześnie twierdził, że neguje zakres doznanego przez powódkę urazu, wnioskując o dopuszczenie na tę okoliczność dowodu z opinii biegłych lekarzy. Działania w tym samym kierunku podejmowała również powódka, gdyż zgłosiła analogiczny wniosek dowodowy. Na rozprawie w dniu 3 października 2019 r. pełnomocnicy stron również podnosili, że spór sprowadza się do zakresu urazu, gdyż według pozwanego polegał on wyłącznie na wystąpieniu siniaków i dolegliwości bólowych, zaś według powódki zakres urazu był o wiele szerszy, gdyż obejmował także uraz barku (protokół na k. 222v. akt, 00:19:29-0026:38). Taki stan rzeczy obligował do zbadania, czy pozwany rzeczywiście uznał powództwo w analizowanym zakresie, skoro uraz jest elementem definicyjnym wypadku przy pracy, a strony postrzegały tę kwestię jako objętą kontrowersjami. Sąd nie przywiązywał przy tym znaczącej wagi do terminologii, którą strony się posługiwały, gdyż wątpliwe było, czy zdawały sobie one sprawę z tego, że pojęcie urazu jest zdefiniowane w ustawie wypadkowej, a zatem nie jest to wyłącznie termin języka prawniczego. Zgodnie z art. 3 ust. 1 ustawy wypadkowej za wypadek przy pracy uważa się nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną powodujące uraz lub śmierć, które nastąpiło w związku z pracą: 1 podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika zwykłych czynności lub poleceń przełożonych; 2 podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika czynności na rzecz pracodawcy, nawet bez polecenia; 3 w czasie pozostawania pracownika w dyspozycji pracodawcy w drodze między siedzibą pracodawcy a miejscem wykonywania obowiązku wynikającego ze stosunku pracy. Z treści cytowanego przepisu wynikają cztery przesłanki wypadku przy pracy: nagłość zdarzenia wypadkowego, zewnętrzy charakter przyczyny, który je wywołało, związek zdarzenia z pracą oraz wystąpienie urazu. W przedmiotowej sprawie nie były negowane trzy pierwsze z wymienionych przesłanek, a więc nie ma potrzeby dokonywania ich szczegółowej analizy. Zresztą ich wystąpienie nie budzi żadnych wątpliwości w kontekście utrwalonej wykładni art. 3 ust. 1 pkt 1 ustawy wypadkowej. Gdy chodzi zaś o uraz, to zgodnie z art. 2 pkt 13 ustawy wypadkowej jest to uszkodzenie tkanek ciała lub narządów człowieka wskutek działania czynnika zewnętrznego. Jeżeli przyjmie się, że w świetle tej definicji urazem mogą być siniki i ból, a wystąpienie tych skutków zdarzenia z dnia 11 października 2017 r. było przecież między stronami bezsporne, to oczywiste staje się, iż dokonane przez pozwanego uznanie spełnia wszystkie standardy, o których mowa wart. 213 § 2 k.p.c.Będzie to bowiem uznanie dokonane przy pełnej akceptacji podstawy faktycznej uznanego powództwa, jak również brak będzie podstaw, aby twierdzić, że dokonane w tych warunkach uznanie jest sprzeczne z prawem lub zasadami współżycia społecznego albo zmierza do obejścia prawa. Idąc dalej, zbędne będzie również badanie, czy doznany przez powódkę uraz wyczerpuje się wyłącznie w zasinieniu i bólu, czy też obejmuje dalsze konsekwencje zdrowotne zdarzenia z dnia 11 października 2017 r. W ocenie Sądu, zasinienie wypełnia definicję urazu podaną w art. 2 pkt 13 ustawy wypadkowej. Zgodnie z powszechnie dostępną i znaną wiedzą (nie wymagającą zatem odrębnego dowodzenia, nie jest to też wiedza specjalna; odpowiednioart. 278 k.p.c.iart. 228 k.p.c.) siniec to inaczej podbiegnięcie krwawe, które powstaje najczęściej wskutek pęknięcia niewielkich naczyń i wylewu krwi do tkanki podskórnej (czasami tkanek głębszych). Siniaki mogą mieć różne odcienie, najczęściej jednak przybierają sinogranatowy kolor. Przyczyną sińca mogą być różnego rodzaju urazy mechaniczne lub mogą występować spontanicznie u osób ze skłonnością do krwawień. Nie budzi więc wątpliwości, że siniec to uszkodzenie tkanek ciała człowieka wskutek działania czynnika zewnętrznego (w przedmiotowej sprawie brak twierdzeń co do tego, iż zasinienia powstały z uwagi na osobniczą skłonność powódki do krwawień), co spełnia definicję urazu. Dochodzi przecież wówczas do pęknięcia niewielkich naczyń i wylewu krwi do tkanki podskórnej. Pamiętać przy tym należy, że z punktu widzenia definicji wypadku przy pracy nie ma znaczenia zakres urazu. Nawet niewielki uraz, choćby w postaci zasinienia, spełnia ustawową definicję (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 września 2014 r., II UK 558/13, LEX nr 1551478). Z pewnością urazem natomiast nie są same dolegliwości bólowe, gdyż nie są one równoznaczne z uszkodzeniem tkanek ciała lub narządów człowieka. Mając na względzie powyższe uwagi, należało stwierdzić, że Sąd był związany uznaniem powództwa o ustalenie wypadku przy pracy, a w konsekwencji uznaniem tej części powództwa o sprostowanie protokołu powypadkowego, które miało na celu wyeliminowanie zapisów negujących, iż zdarzenie z dnia 11 października 2017 r. było wypadkiem przy pracy. Zbędne było zatem analizowane dalszych skutków zdrowotnych zdarzenia z dnia 11 października 2017 r., a także tego, czy zachorowanie powódki od dnia 5 stycznia 2018 r. było wynikiem wypadku przy pracy. Dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy, wobec uznania powództwa przez pozwanego, było to bowiem zbędne. Sąd niejednokrotnie zwracał uwagę stronom w toku postępowania na to zagadnienie (a zwłaszcza na jego konsekwencje w zakresie ewentualnych świadczeń z ubezpieczenia wypadkowego, jak również cywilnoprawnych roszczeń uzupełniających), lecz strony przechodziły nad tymi uwagami do porządku dziennego. W konsekwencji, wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłych podlegał oddaleniu jako skutkujący nieuzasadnionym przedłużeniem postepowania (art. 217 § 3 k.p.c., według stanu prawnego obowiązującego do 6 listopada 2019 r.; postanowienie na k. 223v. akt). Sąd zaznacza, że podstawa faktyczna powództwa odnosząca się do zdarzenia z dnia 11 października 2017 r. mogła budzić kontrowersje. Sąd dostrzegał rozbieżności między zeznaniami powódki a zeznaniami świadkaM. W. (1)odnoszące się do przebiegu wydarzeń w dniu wypadku (nie wydają się one jednak znaczące), miał na względzie odległość czasowo zdarzenia od zgłoszenia wypadku pracodawcy (zagadnienie to ma charakter drugoplanowy), a w końcu przekreślenia dat w dokumentacji lekarskiej (k. 58 i 69 akt; data zdarzenia nie ma znaczenia zasadniczego, skoro świadkowieM. W. (1),G. L. (1)iA. S. (1)potwierdzają fakt wypadku, albo relacjonowanie o tym wypadku przez powódkę). Wskazane kontrowersje faktyczne nie wymagają jednak drobiazgowego roztrząsania, skoro pozwany uznał częściowo powództwo, co czyni zbędnym prowadzenia w adekwatnym zakresie postępowania dowodowego. Puentując dotychczasowe rozważania wskazać należy, iż Sąd, na podstawie przywołanych przepisów prawa materialnego, a także mając na względzieart. 213 § 2 k.p.c., nakazał pozwanemu sprostowanie protokołu powypadkowego w zakresie punktu 7 i 9 w sposób skutkujący ustaleniem, iż zdarzenie z dnia 11 października 2017 r. było wypadkiem przy pracy, o czym orzeczono w punkcie I.2. i I.3. sentencji wyroku. Zagadnieniem spornym między stronami było to, czy do wypadku przy pracy w dniu 11 października 2017 r. doszło wskutek zachowania powódki cechującego się rażącym niedbalstwem. W zakresie tego zagadnienia szereg okoliczności faktycznych jawiło się jako spornych. Rozbieżności ujawniały się przede wszystkim w zakresie akceptowania przez kadrę zarządzającą pozwanego zachowania polegającego na przekroczeniu zainstalowanych na podłodze barierek, a także zakresu akcji szkoleniowej BHP. W odniesieniu do pierwszej kwestii wypowiedzi świadków miały charakter zróżnicowany. Cześć świadków twierdziła, że praktyka przekraczania linii odbojników w celu podjęcia współpracy z operatorem była powszechna i nie spotykała się z jakąkolwiek reakcją kadry zarządzającej, zaś część wskazywała, iż było to zachowanie jednoznacznie kontestowane. Z zeznań świadkaG. L. (1), która również pracowała jako pomocnik operatora, wynikało (protokół – k. 132v. – 133 akt, 00:21:16-00:32:57), że nie raz zdarzało się, iż świadek przechodziła za barierki. Chodziło o sytuacje, w których książki spadały z taśmy, co wymagało szybkiego działania, aby zminimalizować związane z tym straty, a także kiedy należało zawiadomić operatora o usterce książek. W tym drugim przypadku było to konieczne wtedy, gdy operator nie słyszał co pomocnik do niego mówi (gdy słyszał, to operator sam podchodził). ŚwiadekM. W. (1)zeznał, że niejednokrotnie przekraczana była bariera. Zdarzało się to wtedy, gdy wskutek awarii książki spadły na podłogę. Wtedy pomocnik je zbierał i przekazywał operatorowi. Nie przechodził wtedy naokoło, lecz podawał przez taśmę. Świadek był wręcz przekonany, że nie można było tego inaczej zrobić. Świadek też twierdził, że dochodziło do tego także wtedy, gdy pomocnik chciał pokazać operatorowi okładkę, aby skorygować jej błąd. Dla operatora było to ważne, gdyż bez obserwacji na czym błąd polega nie była możliwa korekta (protokół – k. 133 v. akt, 00:46:13-01:10:12). ŚwiadekA. B. (1)specjalista ds. BHP wskazała, że nie zaobserwowała, że ktoś przechodził przez barierki. Podobnie świadekR. S. (1)– dyrektor ds. produkcji zeznał, że nie zaobserwował, aby pracownicy przechodzili przez bariery. Zaznaczył, że na to zagadnienie zwracana był duża uwaga. Wskazał, że za bariery mogli wchodzić tylko operatorzy i mechanicy. ŚwiadekA. S. (1), który był kierownikiem zmianowym i jednocześnie przełożonym powódki, zeznał, że odbojniki zostały postawione po to, aby uniemożliwić wjazd wózkom, a także, aby nie było możliwe składowanie na odgrodzonym terenie palet. Nie był w stanie powiedzieć, czy chodziło także o wydzielenie obszaru, na który nie mogli wchodzić pracownicy. Wskazywał, że na ten teren wchodzili operatorzy, aby zebrać książki, które spadły z taśmy. Zdarzało się, że chodzili tam także pomocnicy, gdy chcieli podać operatorowi książki lub pomóc mu w inny sposób. Wprost świadek stwierdził, że „jak maszyna szła, a z książką było coś nie tak, to musi (pomocnik) krzyknąć do operatora, a jak nie słyszy, to do niego podejść”. Wiązało się to z przejściem nad barierkami. Działania te musiały być podjęte szybko, gdyż ograniczało to straty na oklejarce. Według świadka, nie było zakazu takiego postępowania. Widział takie zachowanie i na nie nie reagował. Spotykało się to z tolerancją świadka.(...)nie spotykała z tego powodu żadna reprymenda (protokół – k. 135 v. akt, 02:03:34-02:42:43). ŚwiadekM. N. (1), również kierownik zmiany, twierdziła, że funkcjonował zakaz wchodzenia za bariery. Świadek upominała pracowników za przekraczania linii transportowych. Zaznaczyła jednocześnie, że zachowanie powódki było dla niej zrozumiałe, gdyż chciała poinformować operatora o usterce. Wystarczyło jednak krzyknąć do operatora. Nie trzeba było przechodzić przez barierkę. Świadek przyznała, że dla operatora ważna jest obserwacja usterki, lecz nie jest wystarczające okazanie jednego egzemplarza. Należy zobaczyć większą ilość egzemplarzy, a zatem operator musi podejść do trójnoża (protokół – k. 163 v. akt, 00:10:30-00:31:08). ŚwiadekR. K. (2), który był kierownikiem działu introligatornia (zatrudniony w okresie od września 2017 r. do sierpnia 2018 r.), zeznał, iż ciągi komunikacyjne, które były wyznaczone żółtymi liniami, nie wyznaczały jedocześnie stref, na które nie można było wchodzić.O.były po to, aby uniemożliwić wjazd wózkom widłowy. Wskazywał, że gdy książki spadały z taśmy, to pomocnik je zbierał i przekazywał operatorowi, który był za taśmą. Wymagało to przejścia nad odbojnikami. Podobnie było, gdy pomocnik na krzyżówce zobaczył wadliwą książkę, to pokazywał ją operatorowi, co także wymagało przejścia przez odbojniki. Naturalne więc było, że pracownicy przez bariery przechodzili. Nie było wymagane przechodzenie wokół maszyny. Przyznał, że wielokrotnie widział, że pracownicy przechodzi przez bariery i sam też tak czynił. Nie wydawał zakazu przechodzenia przez bariery (protokół – k. 164v.-165v. akt, 00:46:58-01:21:39). W końcu z zeznań powódki wynikało, iż w przypadku konieczności przechodziło się przez odbojniki. Było to praktykowane przez nią, gdyż w przypadku usterek na oklejarce konieczne było szybkie przekazanie informacji operatorowi, aby zminimalizować straty w książkach (protokół – k. 174v. akt, 00:47:23-01:02:38). W ocenie Sądu, w zakładzie pozwanego praktykowane było przechodzenie nad barierkami przez pomocników w celu przekazania książek, które spadły z taśmy operatorowi, lub w celu poinformowania go o usterce, ewentualnie także w celu pokazania wady książki. Wynikało to jednoznacznie z zeznańG. L. (1),M. W. (1),A. S. (1),R. K. (2)i powódki. Były to zeznania spójne i konsekwentne, a także, co należy podkreślić, spontaniczne. Za ich prawdziwością przemawiało także to, że wymienieni świadkowie nie byli w żaden sposób powiązani z powódką. Pozostali świadkowie bądź nie byli w stanie zaobserwować, w jaki sposób pracownicy wykonywali swoją pracę ze względu na to, że w hali produkcyjnej przebywali rzadko, bądź wiarygodność ich wypowiedzi była wątpliwa. W pierwszej grupie mieściły się zeznania świadkaA. B. (1)iR. S. (1). Zastrzeżenia natomiast budziły zeznania świadkaM. N. (1).M. N. (1), jako jedyny kierownik zmiany, twierdziła, że funkcjonował zakaz przechodzenia przez barierki i ona ten zakaz miała egzekwować od pracowników. Nie wynikało to jednak z zeznańG. L. (1),M. W. (1)i powódki. Ponadto świadek ten zeznawała w określonej sytuacji procesowej, tj. w celu zanegowania zeznań świadków złożonych na rozprawie w dniu 11 grudnia 2018 r., co, zdaniem Sądu, wpłynęło na wiarygodność wypowiedzi świadka. Nie były to już wypowiedzi spontaniczne, lecz wyraźnie ukierunkowane przebiegiem postępowania. Świadkowie zeznający spontaniczne, tj.G. L. (1),M. W. (1),A. S. (1), a przede wszystkimR. K. (2)(niebędący aktualnym pracownikiem pozwanego) wypowiadali się zupełnie odmiennie. Gdy chodzi o kwestię szkoleń z zakresu bhp dotyczących przekraczania barier, to również w tym zakresie ujawniły się rozbieżności. ŚwiadekG. L. (1)(protokół – k. 132v. akt, 00:21:16-00:30:46) zeznała, iż podczas szkoleń była mowa o tym, że zabronione jest przechodzenie przez barierki. Potwierdziła to również świadkaA. B. (1), która przeprowadzała te szkolenia Wskazywała na to, aby pracownicy przemieszczali się tylko po drogach transportowych (protokół – k. 134 v. akt, 00:46:13-01:10:12). ŚwiadekM. W. (1)wskazywał, że był przekonany, iż bariery służą uniemożliwieniu odstawienia wózków widłowych. Zaprzeczył, aby chodziło jednocześnie o wprowadzenie zakazu wchodzenie na teren za barierkami (protokół – k. 133 v. akt, 00:54:14-01:10:12). ŚwiadekM. O. (3), która pracowała jako specjalista BHP w latach 2013 – 2016 zeznała, że podczas szkoleń wskazywała, iż należy poruszać się ciągami komunikacyjnymi, które wyznaczone były żółtymi liniami. Nie była jednak w stanie powiedzieć, czy była mowa o zakazie poruszania się poza tymi ciągami (protokół – k. 164-164v. akt, 00:31:21-00:46:48). ŚwiadekR. K. (2)zeznał, że podczas szkoleń BHP była mowa o tym, aby raczej nie przekraczać żółtych linii, że wytyczają one strefę niebezpieczną (protokół – k. 165v. akt, 01:21:58-01:27:58). Z kolei powódka twierdziła, że wprawdzie nie pamięta, czy podczas szkoleń była mowa o tym, iż zabronione jest przekraczania barierek, lecz przyznała, że zdawała sobie sprawę z tego, iż nie wolno wchodzić w strefę działania maszyn (protokół – k. 173v. akt, 00:19:17-00:25:17). Skoro zatem powódka miała taką wiedzę, to w świetle pozostałych zeznań, należy przyjąć, iż musiała ją powziąć podczas szkolenia BHP, a zatem szkolenie to obejmowało kwestię poruszania się po drogach transportowych oraz zakazu wchodzenia na obszar wytyczony żółtymi liniami. W myśl art. 21 ust. 1 ustawy wypadkowej, świadczenia z ubezpieczenia wypadkowego nie przysługują ubezpieczonemu, gdy wyłączną przyczyną wypadków, o których mowa w art. 3 tej ustawy, było udowodnione naruszenie przez ubezpieczonego przepisów dotyczących ochrony życia i zdrowia, spowodowane przez niego umyślnie lub wskutek rażącego niedbalstwa. Przepis ten dla pozbawienia pracownika prawa do świadczeń z ubezpieczenia wypadkowego (w tym jednorazowego odszkodowania z tytułu wypadku przy pracy) wymaga zatem, aby wyłączną (jedyną) przyczyną wypadku było zawinione zachowanie ubezpieczonego, polegające na naruszeniu przez niego przepisów dotyczących ochrony życia i zdrowia. Zachowanie pracownika stanowi jedyną (wyłączną) przyczynę wypadku wówczas, gdy oprócz tego zachowania, nie występują inne przyczyny wypadku, w szczególności działania lub zaniechania innych osób, które mogą być oceniane jako bezpośrednia lub pośrednia współprzyczyna zdarzenia. Dlatego w literaturze trafnie podkreśla się, że badanie wpływu większej liczby przyczyn (współprzyczyn) na wystąpienie wypadku, należy oceniać według kryterium prawa cywilnego, czyli założeń adekwatnego związku przyczynowego, umożliwiających odpowiedź na pytanie, czy wypadek stanowi normalne następstwo wyłącznie określonego działania lub zaniechania ubezpieczonego, czy też wystąpiła jakakolwiek przyczyna niezależna od pracownika (zachowanie innych jego uczestników lub zaniedbanie organizacyjno-techniczne pracodawcy), która wpłynęła na powstanie wypadku (por. W. Witoszko: Wyłączenia prawa do świadczeń z ubezpieczenia społecznego z tytułu wypadku przy pracy, PiZS 2005 nr 2, s. 33; K. Ślebzak (w:) Ustawa o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych. Komentarz, Warszawa 2010, teza 2 do art. 21 oraz W. Witoszko: Jednorazowe odszkodowanie z ubezpieczenia wypadkowego, Warszawa 2010). Zwraca się przy tym uwagę, że zasady odpowiedzialności za wypadki przy pracy zostały ukształtowane przez ustawodawcę w sposób bardziej restrykcyjny aniżeli zasady odpowiedzialności cywilnoprawnej na zasadzie ryzyka (por. J. Stelina: Glosa do wyroku Sądu Najwyższego z dnia 10 czerwca 1999 r., II UKN 687/98, OSP 2001 Nr 2, poz. 34). Przy takiej ocenie konieczna jest - oprócz zachowania samego poszkodowanego - ocena całokształtu okoliczności zdarzenia, w tym zwłaszcza zachowań innych jego uczestników oraz zaniedbań organizacyjno-technicznych pracodawcy. Z art. 21 ust. 1 ustawy wypadkowej wynika bowiem wprost (wyraźnie), że sformułowanie „wyłącznie” odnosi się do przyczyny wypadku, a nie do winy ubezpieczonego. Zatem nawet „umyślne” spowodowanie wypadku nie jest równoznaczne z jego „wyłącznym” spowodowaniem. Związek przyczynowy, o którym mowa w art. 21 ust. 1 ustawy wypadkowej, należy rozumieć jako normalny (adekwatny) związek przyczynowy wedługart. 361 § 1 k.c.a „wyłączność” przyczyny wypadku przy pracy, analogicznie, jak przesłankę egzoneracyjną („wyłączną winę poszkodowanego”) zart. 435 § 1 k.c.(wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 czerwca 2013 r., I UK 14/13, LEX nr 1396382). Zwrot „wyłącznie” należy tym samym odnosić do sytuacji, w której nie wystąpiła żadna inna przyczyna wypadku, w szczególności pracodawca w żaden sposób nie przyczynił się do niego, a zachowanie poszkodowanego stanowiło wyłączną (jedyną) przyczynę zdarzenia. Dlatego wystąpienie jakiegokolwiek innego zdarzenia, niezależnego od pracownika, nieleżącego po jego stronie, które wpłynęło na powstanie wypadku, uniemożliwia przyjęcie wyłączności przyczyny wypadku polegającej na zachowaniu się pracownika, a do pozbawienia pracownika świadczeń z tytułu wypadku przy pracy nie jest wystarczające stwierdzenie, że zachowanie pracownika było „decydującą przyczyną wypadku”, jeżeli nie było ono wyłączną jego przyczyną (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 września 1998 r., II UKN 186/98, OSNAPiUS 1999/17/558). W razie zaistnienia dodatkowych, nieleżących po stronie pracownika przyczyn, nie ma potrzeby badania stopnia zawinienia pracownika, który w takim przypadku, nawet przy udowodnieniu mu winy umyślnej, zachowuje prawo do świadczeń z ubezpieczenia wypadkowego (wyroki Sądu Najwyższego z dnia 13 stycznia 1998 r., II UKN 446/97, OSNAPiUS 1997/23/693 i z dnia 10 czerwca 1999 r., II UKN 687/98, OSNAPiUS 2000 Nr 17, poz. 658; OSP 2001/2/34, z glosą J. Steliny). Wracając na grunt niniejszej sprawy, stwierdzić należy, iż zachowanie powódki obiektywnie naruszało obowiązujące zakładzie pozwanego zasady dotyczące korzystania ze szlaków komunikacyjnych. Powódka zdawała sobie sprawę z tego, że zabronione jest wchodzenie poza barierki, gdyż jest tam sfera niebezpieczna. Nie mogło to jednak skutkować oddaleniem powództwa w zakresie tych ustaleń protokołu powypadkowego, które dotyczyły przyczyny wypadku z dnia 11 października 2017 r. Z poczynionych ustaleń faktycznych wynikało, że kadra zarządzająca pozwanego akceptowała przechodzenie pracowników przez bariery w celu podania książek operatorowi, ewentualnie przekazania mu informacji niezbędnych do usunięcia pojawiających się usterek. Jak wynikało z zeznań kierownika zmianyA. S. (1)i kierownika działuintroligatornia (...)było to zjawisko powszechne i akceptowane. Nie spotykało ono z jakąkolwiek uwagą, czy sankcją. Tolerowanie takich zachowań spowodowało, iż powódka iG. L. (1), mimo świadomości niebezpieczeństwa stref znajdujących się za barierkami, podczas pracy wkraczały w te strefy. Tego rodzaju działań też oczekiwał od nich operatorM. W. (1). Mimo zatem właściwych działań w płaszczyźnie szkoleniowej, to codzienna praktyka postępowania była zupełnie inna, co świadczy o występowaniu uchybień organizacyjnych po stronie pracodawcy. Taki stan rzeczy skutkował uznaniem, iż zachowanie powódki nie było wyłączoną przyczynę wypadku w dniu 11 października 2017 r. Oprócz jej zachowania ujawniona została inna przyczyna wypadku, tj. brak nadzoru ze strony kadry kierowniczej pozwanego nad przestrzeganiem zasad bhp dotyczących poruszania się po szlakach komunikacyjnych, co skutkowało akceptacją i utrwaleniem się wadliwej praktyki przechodzenia za barierki oddzielające szlaki komunikacyjne od stref niebezpiecznych w celu podjęcia współpracy z operatorem maszyny. W realiach niniejszej sprawy nie była to bezpośrednia przyczyna wypadku przy pracy, lecz miała ona charakter współprzyczyny pośredniej, niewątpliwie pozostającej w adekwatnym związku przyczynowym ze zdarzeniem z dnia 11 października 2017 r. Skutkowało to brakiem możliwości potraktowania zachowania powódki jako wyczerpującego dyspozycję art. 21 ust. 1 ustawy wypadkowej, bez względu na stopień zawinienia w zakresie naruszenia przez nią przepisów dotyczących ochrony życia i zdrowia. Konstatacja ta skutkowała zasadnością roszczenia powódki o sprostowanie protokołu powypadkowego w zakresie tych postanowień, które przesądzały jej wyłączną winę w zakresie wystąpienia zdarzenia z dnia 11 października 2017 r. W związku z tym w punkcie I.1.a) wyroku Sąd sprostował protokół powypadkowy w zakresie punktu 5 poprzez zastąpienie zapisów „Nie stwierdzono winy pracodawcy” sformułowaniem: „Niezapewnienie przez pracodawcę bezpiecznych warunków pracy –art. 15 Kodeksu pracy” oraz sformułowania: „Wypadek spowodowany był wyłączną winą pracownika. Przejście w niedozwolonym miejscu” sformułowaniem: „Wypadek nie był spowodowany przyczyną wyłącznie zawinioną przez pracownika”. Sąd dostrzega pewną odmienność wprowadzonych zapisów w stosunku do treści żądania ujętego w punkcie 1.c) i 1d.) pisma z 17 grudnia 2018 r. (k. 144 akt). Występujące różnice wynikały z ustalenia, iż zachowanie powódki był współprzyczyną wypadku, zaś proponowany przez nią zapis protokołu powypadkowego eliminował to zachowanie jako element kauzalny zdarzenia z dnia 11 października 2017 r. Pozostawało to w oczywistej sprzeczności z naturą tego zdarzenia, a także poczynionymi w sprawie ustaleniami odnoszącymi się do naruszenia przez powódkę przepisów dotyczących ochrony życia i zdrowia. Zapisy należało zatem tak skonstruować, aby uwzględniały one przyczynienie się powódki i pozwanego do wypadku przy pracy. W ocenie Sądu, zastosowany sposób wyrokowania nie skutkował naruszeniemart. 321 § 1 k.p.c., który stanowi, że sąd nie może wyrokować co do przedmiotu, który nie był objęty żądaniem, ani zasądzać ponad żądanie. Sąd wyrokował w przedmiocie zgłoszonego żądania, lecz uwzględnił je częściowo, co zmuszało, w celu zachowania spójności logicznej wyroku, a także właściwej koherencji zapisów protokołu powypadkowego w nowym jego brzemieniu, do odpowiedniego ukształtowania treści wyroku. W celu dopełnienia obrazu normatywnego wskazać jeszcze trzeba, że postępowanie w sprawie ustalania okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy odbywa się po zaistnieniu zdarzenia według zasad wynikających z rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 1 lipca 2009 r. o ustaleniu okoliczności i przyczyn wypadków przy pracy (Dz.U. nr 105, poz. 870) i kończy się zatwierdzeniem protokołu powypadkowego przez pracodawcę (§ 13 ust. 1 rozporządzenia). Zgodnie z § 11 ust. 4 omawianego rozporządzenia zespół powypadkowy zapoznaje z treścią protokołu powypadkowego pracownika oraz poucza go o prawie zgłaszania uwag i zastrzeżeń do ustaleń zawartych w protokole powypadkowym. Ostatecznie jednak o treści protokołu powypadkowego decyduje pracodawca. Brak możliwości poddania tej decyzji - prawnie doniosłej - kontroli sądu nie może zostać zaakceptowane, prowadziłoby to bowiem do pozbawienia pracownika ochrony jego praw. W świetle tego, nie budzi wątpliwości okoliczność istnienia po stronie powoda interesu prawnego w sprostowaniu protokołu powypadkowego w zakresie wskazanym w pozwie. Roszczenie to ma za podstawęart. 189 k.p.c., z uwagi na szczególny tryb „prostowania”, podobny do np. prostowania świadectwa pracy. Za dopuszczalnością samoistnego powództwa o ustalenie i sprostowanie protokołu powypadkowego opowiedział się także Sąd Najwyższy w uchwale z 29 marca 2006 r. (II PZP 14/05, OSNP 2006/15-16/228) oraz w wyroku z 5.06.2007 r. (I UK 8/07, OSNP 2008/15-16/228). W pozostałej części powództwo podlegało oddaleniu na podstawieart. 189 k.p.c.a contrario, co winno odnosić się w całości do sprostowania zapisów, o których mowa w punkt 1.a) i b), a częściowo także do zapisów z punktu 1.c) i d). Zapisy z punktów 1.a) i b) odpowiadały prawdziwemu stanowi rzeczy, zaś nieadekwatność zapisy z punktu 1.c) i d) odnosiła się tylko do kwestii wyłącznej winy pracodawcy, co zostało już szczegółowo wyżej przedstawione. Omyłkowo Sąd w wyroku nie zamieścił jednak orzeczenia w przedmiocie częściowego oddalenia powództwa we wskazanym zakresie. O kosztach zastępstwa procesowego udzielonego powódce z urzędu orzeczono na podstawieart. 100 k.p.c.oraz w oparciu o § 9 ust. 1 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2018 r., poz. 265). Powódka wygrała sprawę w części, lecz Sąd uznał, że ustąpiła ona tylko w niewielkiej części swego żądania. Zasadnicze dla sprawy żądanie, a więc żądanie sprostowania protokołu wypadkowego w zakresie ustalenia wypadku przy pracy oraz braku wyłącznej winy powódki, zostało przez Sąd uwzględnione. Dlatego Sąd nałożył na pozwanego obowiązek zwrotu wszystkich kosztów procesu. Obliczając wysokość wynagrodzenia pełnomocnika Sąd przyjął, iż adekwatnym wynagrodzeniem będzie kwota odpowiadająca trzykrotności stawki minimalnej (3 x 240 zł). Sąd kierował się w tym zakresie wskazaniami, o których mowa w § 15 ust. 3 wskazanego rozporządzenia, a zatem miał na względzie niezbędny dla sprawy nakład pracy pełnomocnika powódki, ilość i długotrwałość rozpraw, wielość pism procesowych, które w sprawie należało złożyć, fakt dopuszczenia w sprawie dowodu z opinii biegłego (na piśmie i formie opinii ustnej), liczbę przesłuchanych w sprawie świadków. Należy wyjaśnić, że zaproponowany w piśmie z dnia 3 października 2019 r. (k. 221v. akt) sposób obliczenia kosztów zastępstwa procesowego był nieadekwatny do obowiązujących przepisów. W szczególności rozporządzenie z dnia 22 października 2015 r. nie przewiduje możliwości uwzględniania jako odrębnej pozycji w kalkulacji kosztów zastępstwa procesowego wynagrodzenia pełnomocnika substytucyjnego. Sąd potraktował zatem wniosek zamieszczony w wymienionym piśmie jako żądanie zasądzenia kosztów zastępstwa procesowego w stawce wyższej niż minimalna. Tytułem wyjaśnienia wskazać należy, że na obecnym etapie postępowania podstawa prawną obliczenia i przyznania kosztów zastępstwa procesowego było rozporządzenie w sprawie opłat za czynności radców prawnych, nie zaś rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu (Dz.U. z 2019 r., poz. 68). Zgodnie bowiem z § 6 drugiego z wymienionych rozporządzeń w sprawie cywilnej, w której kosztami procesu został obciążony przeciwnik procesowy strony korzystającej z pomocy udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu, koszty nieopłaconej pomocy prawnej, sąd przyznaje po wykazaniu bezskuteczności ich egzekucji. Odpowiada to ogólnemu założeniu, w świetle którego wyegzekwowanie przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu w całości należnych mu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej z kosztów procesu zasądzonych od strony przeciwnej skutkuje zaspokojeniem jego roszczenia w stosunku do Skarbu Państwa (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 18 maja 2011 r., III CZ 25/11, LEX nr 864008). O wydatkach poniesionych tymczasowo w toku procesu przez Skarb Państwa Sąd orzekł na podstawieart. 113 ust. 1w związku zart. 83 ust. 2 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych(Dz.U. z 2019 r., poz. 785 ze zm.). Na wskazane wydatki składało się wynagrodzenie biegłego ustalone wynagrodzeniem z dnia 23 lipca 2019 r. (k. 201 akt). O należnej Skarbowi Państwa od pozwanej opłacie sądowej orzeczono odrębnie na podstawieart. 1081k.p.c.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Toruniu date: '2019-10-17' department_name: IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Sędzia Andrzej Kurzych legal_bases: - art. 15 Kodeksu pracy - art. 21 ust. 1 ustawy z dnia 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych - art. 278 § 1 k.p.c. - art. 361 § 1 k.c. - art. 83 ust. 2 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych recorder: st. sekt. sąd. Anna Czerniawska signature: IV P 198/18 ```
151515000003006_VI_Ka_000247_2015_Uz_2015-05-29_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygnatura akt VI Ka 247/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia29 maja 2015r. Sąd Okręgowy w Gliwicach, Wydział VI Karny Odwoławczy w składzie: Przewodniczący SSO Bożena Żywioł Sędziowie SSO Grzegorz Kiepura (spr.) SSO Marcin Mierz Protokolant Barbara Szkabarnicka przy udziale Elżbiety Ziębińskiej Prokuratora Prokuratury Okręgowej po rozpoznaniu w dniu 29 maja 2015 r. sprawyM. G.ur. (...)wK. synaA.iJ. w przedmiocie wydania wyroku łącznego na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę skazanego od wyroku Sądu Rejonowego w Gliwicach z dnia 27 stycznia 2015 r. sygnatura akt III K 844/14 na mocyart. 437 kpkiart. 438 kpk uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi Rejonowemu w Gliwicach do ponownego rozpoznania. VI Ka 247/15 UZASADNIENIE M. G.był skazany wyrokami: 1 Sądu Rejonowego w Gliwicach z dnia 14.12.2010, IX K 3021/10, za ciąg przestępstw zart. 279 § 1 kkiart. 13 § 1 kkw zw. zart. 279 § 1 kk, popełnionych w maju 2010 r. i w nocy z 21 na 22 maja 2010 r., na karę 1 roku i 2 miesięcy pozbawienia wolności, z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na 4 lata próby oraz grzywnę w wysokości 50 stawek dziennych po 20 zł, przy czym postanowieniem z dnia 30.11.2011 r. zarządzono wykonanie kary; 2 Sądu Rejonowego w Gliwicach z dnia 26.01.2011 r., IX K 2255/10, za przestępstwo zart. 278 § 1 kkw zw. zart. 275 § 1 kkiart. 11 § 2 kk, popełnione w dniu 15.03.2010 r., na karę 10 miesięcy pozbawienia wolności i grzywnę w wysokości 20 stawek dziennych po 10 zł oraz za przestępstwo zart. 276 kk, popełnione w dniu 15.03.2010 r., na karę 8 miesięcy pozbawienia wolności, przy czym jako karę łączną wymierzono karę 1 roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na 3 lata próby, postanowieniem z dnia 25.11.2011 r. zarządzono wykonanie kary; 3 Sądu Rejonowego w Gliwicach z dnia 21.11.2011 r., III K 1262/11, za ciąg przestępstw zart. 297 § 1 kkiart. 286 § 1 kkw zw. zart. 11 § 2 kk,art. 297 § 1 kkiart. 13 § 1 kkw zw. zart. 286 § 1 kkiart. 11 § 2 kk, popełnionych w dniu 21.04.2009 r. i 15.05.2009 r., na karę 10 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na 3 lata próby oraz grzywnę w wysokości 30 stawek po 10 zł; 4 Sądu Rejonowego w Gliwicach z dnia 3.04.2012 r., III K 247/12, za przestępstwo zart. 278 § 1 kk, popełnione w dniu 19.11.2011 r., na karę 6 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na 3 lata próby i grzywnę w wysokości 50 stawek po 20 zł; 5 Sądu Rejonowego w Gliwicach z dnia 12.06.2012 r., IX K 2432/10, za przestępstwo zart. 278 § 1 kk, popełnione w nieustalonej bliżej dacie od listopada do grudnia 2009 r., na karę 4 miesięcy pozbawienia wolności, za przestępstwo zart. 279 § 1 kkiart. 13 § 2 kkw zw. zart. 279 § 1 kkw zw. zart. 11 § 2 kkiart. 12 kk, popełnione w nocy z 26 na 27 listopada 2009 r., na karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności, przy czym jako karę łączną orzeczono karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności; 6 Sądu Rejonowego w Gliwicach z dnia 21.12.2012 r., IX K 644/12, za ciąg przestępstw zart. 278 § 1 kk, popełnionych w dniach 15.08.2010 r., 20.09.2010 r., 21.09.2010 r., 4.10.2010 r., 2, 4, 9, 13, 16 i 17 listopada 2010 r., na karę 1 roku i 8 miesięcy pozbawienia wolności i grzywnę w wysokości 40 stawek dziennych po 20 zł; 7 Sądu Rejonowego w Zabrzu z dnia 17.06.2013 r., II K 117/13, za ciąg przestępstw zart. 278 § 1 kkiart. 278 § 1 kkw zw. zart. 12 kk, popełnionych pomiędzy 23 a 26 kwietnia 2011 r., pomiędzy czerwcem a wrześniem 2011 r., pomiędzy 5 a 7 sierpnia 2011 r., w dniu 15.08.2011 r., w dniu 10 września 2011 r., pomiędzy 22 a 23 września 2011 r., pomiędzy listopadem a grudniem 2011 r., w okresie od 2 do 3 grudnia 2011 r. i pomiędzy 11 a 12 grudnia 2011 r. – na karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności, za ciąg przestępstw zart. 279 § 1 kkiart. 279 § 1 kkw zw. zart. 12 kk, popełnionych we wrześniu 2011 r., pomiędzy 27 a 28 września 2011 r., pomiędzy wrześniem a październikiem 2011 r., pomiędzy 6 a 7 października 2011 r., pomiędzy 31 października a 2 listopada 2011 r., pomiędzy 4 a 5 listopada 2011 r., pomiędzy 21 a 22 listopada 2011 r., pomiędzy 29 a 30 listopada, pomiędzy 3 a 5 grudnia 2011 r. i w dniu 6 grudnia 2011 r. – na karę 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności, za przestępstwo zart. 279 § 1 kkiart. 288 § 1 kkw zw. zart. 11 § 2 kk, popełnione pomiędzy 13 a 14 października 2011 r. – na karę 1 roku pozbawienia wolności, za przestępstwo zart. 291 § 1 kk, popełnione w listopadzie 2011 r. – na karę 3 miesięcy pozbawienia wolności, za przestępstwo zart. 163 § 1 kkiart. 288 § 1 kkw zw. zart. 11 § 2 kkiart. 12 kk, popełnione 14.11.2011 r. – na karę 2 lat pozbawienia wolności, za przestępstwo zart. 158 § 1 kk, popełnione w dniu 14.11.2011 r. – na karę 10 miesięcy pozbawienia wolności, przy czym jako karę łączną orzeczono karę 3 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności; 8 Sądu Rejonowego w Gliwicach z dnia 23.09.2013 r., IX K 1911/10, zmienionym wyrokiem Sądu Okręgowego w Gliwicach z dnia 28.03.2014 r., VI Ka 1276/13, za ciąg przestępstw zart. 278 § 1 kk, popełnionych w dniu 1.10.2009 r., w dniach od 1 do 8 października 2009 r., w dniu 22.10.2009 r. i w okresie od 23.10.2009 r. do 26.10.2009 r., na karę 6 miesięcy pozbawienia wolności; 9 Sądu Rejonowego w Gliwicach z dnia 4.11.2013 r., IX K 1713/11, za przestępstwo zart. 279 § 1 kk, popełnione w dniu 1.09.2011 r., na karę 1 roku pozbawienia wolności - przy czym wyrokiem łącznym Sądu Rejonowego w Gliwicach z dnia 20.12.2013 r., III K 891/13, połączono skazanemu kary jednostkowe pozbawienia wolności orzeczone wyrokami Sądu Rejonowego w Gliwicach z dnia 14.12.2010 r. (IX K 3021/10), z dnia 26.01.2011 r. (IX K 2255/10), z dnia 12.06.2012 r. (IX K 2432/10) i z dnia 21.12.2012 r. (IX K 644/12) i wymierzono mu karę łączną 4 lat i 8 miesięcy pozbawienia wolności oraz kary jednostkowe grzywny orzeczone wyrokami Sądu Rejonowego w Gliwicach z dnia 14.12.2010 r. (IX K 3021/10), z dnia 26.01.2011 r. (IX K 2255/10), z dnia 21.11.2011 r. (III K 1262/11), i z dnia 21.12.2012 r. (IX K 644/12) i wymierzono mu karę łączną grzywny w wysokości 100 stawek dziennych po 10 zł. Wyrokiem łącznym Sądu Rejonowego w Gliwicach z dnia 27.01.2015 r., III K 844/14, połączono skazanemu kary jednostkowe pozbawienia wolności orzeczone wyrokiem Sądu Rejonowego w Zabrzu z dnia 17.06.2013 r., II K 117/13, wyrokiem Sądu Rejonowego w Gliwicach z dnia 23.09.2013 r., IX K 1911/10, i Sądu Rejonowego w Gliwicach z dnia 4.11.2013 r., IX K 1713/11, i wymierzono mu karę łączną 5 lat pozbawienia wolności; w pozostałym zakresie umorzono postępowanie. Apelację od tego wyroku wywiodła obrońca skazanego, która zarzuciła orzeczeniu rażącą niewspółmierność wymierzonej skazanemu kary łącznej pozbawienia wolności. W oparciu o podniesiony zarzut obrońca wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez orzeczenie wobec skazanego kary łącznej o niższym wymiarze przy zastosowaniu zasady pełnej absorpcji. Niezależnie od wagi podniesionych w apelacji zarzutów zaskarżony wyrok należało uchylić i przekazać sprawę sądowi rejonowemu do ponownego rozpoznania. Stosownie do dyspozycjiart. 569 § 1 kpkwyrok łączny wydaje się w sytuacji, gdy w stosunku do osoby skazanej wyrokami różnych sądów zachodzą warunki do orzeczenia kary łącznej. Zgodnie zaś zart. 85 § 1 kkkarę łączną orzeka się wobec sprawcy, który popełnił dwa lub więcej przestępstw zanim zapadł pierwszy wyrok, chociażby nieprawomocny, co do któregokolwiek z tych przestępstw i wymierzono za nie kary tego samego rodzaju albo inne podlegające łączeniu. Granicą determinującą orzekanie w przedmiocie kary łącznej, a tym samym dopuszczalność wyroku łącznego, jest pierwszy wyrok skazujący za przestępstwo pozostające w zbiegu. Obowiązkiem sądu wydającego wyrok łączny jest zatem ustalenie, czy przestępstwa przypisane skazanemu w poszczególnych wyrokach pozostają w zbiegu realnym i czy wymierzone za nie kary podlegają łączeniu. W niniejszej sprawie doszło do naruszenia powyższych reguł. Pierwszym chronologicznie skazaniem wyznaczającym zbieg był wyrok Sądu Rejonowego w Gliwicach z dnia 14.12.2010 r. – IX K 3021/10, a nie, jak błędnie przyjął sąd pierwszej instancji, wyrok Sądu Rejonowego w Zabrzu z dnia 17.06.2013 r. – II K 117/13. Data wydania tego wyroku wyznaczała pierwszy zbieg realny, w skład którego weszły jeszcze przestępstwa przypisane skazanemu w wyrokach Sądu Rejonowego w Gliwicach z dnia 26.01.2011 r. – IX K 2255/10, z dnia 21.11.2011 r. – III K 1262/11, z dnia 12.06.2012 r. – IX K 2432/10, z dnia 21.12.2012 r. – IX K 644/12 i z dnia 23.09.2013 r. – IX K 1911/10. Wszystkie te przestępstwa zostały bowiem popełnione przed 14.12.2010 r., a zatem zanim zapadł pierwszy wyrok, co do któregokolwiek z nich. Cezurą wyznaczającą kolejny zbieg realny przestępstw był wyrok Sądu Rejonowego w Gliwicach z dnia 3.04.2012 r. – III K 247/12. W jego skład weszły nadto przestępstwa przypisane skazanemu wyrokiem Sądu Rejonowego w Zabrzu z dnia 17.06.2013 r. – II K 117/13 i Sądu Rejonowego w Gliwicach z dnia 4.11.2013 r. – IX K 1713/11. Przestępstwa te bowiem zostały popełnione przed 3.04.2012 r. Konsekwencją nieprawidłowego ustalenia przez sąd rejonowy zbiegów realnych, w jakich pozostawały przestępstwa przypisane skazanemu w poszczególnych wyrokach, musiało być uchylenie zaskarżonego wyroku łącznego i przekazanie sprawy temu sądowi do ponownego rozpoznania. Z uwagi na zmianę przepisów dotyczących kary łącznej i wyroku łącznego, która wejdzie w życie w dniu 1.07.2015 r., sąd rejonowy wydając wyrok łączny będzie miał w polu widzenia treśćart. 4 § 1 kk.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Gliwicach date: '2015-05-29' department_name: VI Wydział Karny Odwoławczy judges: - Bożena Żywioł - Grzegorz Kiepura - Marcin Mierz legal_bases: - art. 569 § 1 kpk - art. 279 § 1 kk recorder: Barbara Szkabarnicka signature: VI Ka 247/15 ```
151515000001503_III_Ca_001323_2020_Uz_2022-02-10_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt III Ca 1323/20 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 10 lutego 2022 r. Sąd Okręgowy w Gliwicach III Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie: Przewodniczący – Sędzia Sądu Okręgowego Marcin Rak Protokolant Marzena Makoś po rozpoznaniu w dniu 10 lutego 2022 r. w Gliwicach na rozprawie sprawy z powództwa(...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąspółki komandytowej wP. przeciwkoD. P. (1)(P.) o zapłatę na skutek apelacji pozwanej od wyroku Sądu Rejonowego w Zabrzu z dnia 13 sierpnia 2020 r., sygn. akt I C 957/19 1 zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że: a oddala powództwo; b zasądza od powódki na rzecz pozwanej 1817 zł (tysiąc osiemset siedemnaście złotych) z tytułu zwrotu kosztów procesu; 2 zasądza od powódki na rzecz pozwanej 1400 zł (tysiąc czterysta złotych) z tytułu zwrotu kosztów postępowania odwoławczego. SSO Marcin Rak Sygn. aktIII Ca 1323/20 UZASADNIENIE Powódka(...) sp. z o. o.spółka komandytowa wP.domagała się od pozwanejD. P. (1)8.856 zł z odsetkami ustawowymi od 15 czerwca 2017 roku i kosztami sporu. Dochodzona pozwem należność główna stanowiła koszt najmu pojazdu zastępczego na czas naprawy pojazdu pozwanej, której to należności pozwana nie uregulowała i której nie pokrył ubezpieczyciel sprawcy szkody komunikacyjnej. Nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym z 3 września 2019r. sygn. akt I Nc 2619/19 referendarz sądowy uwzględnił w całości żądanie pozwu. W sprzeciwie od tego nakazu pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie kosztów postępowania. Zarzuciła, że powódka zapewniała ją, iż jej uszkodzony samochód będzie szybko naprawiony. Nadto wywodziła, że wobec przedłużającej się naprawy chciała szybciej zdać samochód zastępczy jednak powódka nalegała aby korzystała z niego w całym okresie naprawy, gdyż jest to uprawnienie poszkodowanego. Zarzuciła, że powódka wadliwie prowadziła postępowanie likwidacyjne i nie informowała o jego przebiegu. Poza tym mogła dochodzić roszczeń bezpośrednio od ubezpieczyciela, czego zaniechała. Działanie powódki oceniała jako sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Wyrokiem z 13 sierpnia 2020 roku Sąd Rejonowy zasądził od pozwanej na rzecz powódki 8.856 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 15 czerwca 2017 r. do dnia zapłaty (pkt 1) oraz kwotą 2.317 zł z tytułu zwrotu kosztów procesu (pkt 2). Wyrok ten zapadł po dokonaniu następujących ustaleń faktycznych: W dniu 2 grudnia 2016r. w wyniku kolizji drogowej uszkodzony został samochód osobowy markiC. (...)nr rej. (...), stanowiący własnośćD. P. (1). Sprawca zdarzenia korzystał z ochrony ubezpieczeniowej w zakresie obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej, gwarantowanego przez węgierskieTowarzystwo (...)wB.. Polskim korespondentem ubezpieczyciela sprawcy było(...) sp. z o. o.wW.. Pozwana w dniu zdarzenia zleciła pozwanej naprawę pojazdu. W imieniu powódki zgłoszenie przyjmował pracownikK. S., który informował, że trudno określić długość naprawy bo w sprawie występuje zagraniczny ubezpieczyciel. W trakcie podpisywania dokumentów powódka miała czas na zapoznanie się z ich treścią. Szkodę zgłaszała z mężem. Pozwana w związku z uszkodzeniem pojazdu wynajęła u powódki, na czas likwidacji szkody, pojazd zastępczy potrzebny jej w codziennym funkcjonowaniu. Samochód został przekazany na 91 dni – od 8 grudnia 2016r do 23 marca 2017 r. Stawka dobowa za wynajem została określona na 100 zł netto za dzień. Pozwana upoważniła powódkę do likwidacji szkody. Pełnomocnictwo objęło faktyczne wykonanie naprawy pojazdu, rozliczenie w imieniu pozwanej szkody z ubezpieczycielem sprawcy szkody oraz dokonanie wszelkich czynności prawnych i faktycznych związanych z likwidacją szkody. Pozwana oświadczyła w upoważnieniu, że „gdyby z jakichkolwiek nieleżących po stronie Pełnomocnika przyczyn Zakład/Towarzystwo (...)odmówiło mu wypłaty odszkodowania lub nie wypłaciło w całości pełnej kwoty pokrywającej koszty naprawy, koszty holowania, koszty najmu pojazdu zastępczego zobowiązuje się do uregulowania wskazanych należności pełnomocnikowi w terminie 14 dni.” Listem elektronicznym z 13 marca 2017 r. polski korespondent ubezpieczyciela poinformował powódkę, że w imieniu ubezpieczyciela zagranicznego akceptuje kosztorys naprawy pojazdu pozwanej. Tego samego dnia również mailowo przekazał powódce informację, że do szkody zostało wypłacone odszkodowanie w wysokości 1.569,93 zł. Dnia 23 marca 2017 roku, na około dwa tygodnie przed zakończeniem naprawy pozwana zwróciła wynajmowany samochód zastępczy. Za wynajem samochodu zastępczego powódka 31 maja 2017 r. wystawiła pozwanej fakturę VAT na kwotę 11.193 zł brutto płatną do 14 czerwca 2017 r. Pismem z 13 września 2017r. korespondent ubezpieczyciela poinformował pozwaną, że w związku ze szkodą zostało jej przyznane odszkodowanie w kwocie 2.337 zł z tytułu refundacji kosztów wynajmu pojazdu zastępczego za okres 19 dni. Pozwana została zawiadomiona, że strona niezadowolona z ustaleń może dochodzić swoich roszczeń od zagranicznego ubezpieczyciela na drodze postępowania sądowego. Pismem z 2 stycznia 2018r. powódka wezwała zagranicznego ubezpieczyciela oraz Polskie Biuro Ubezpieczycieli Komunikacyjnych wW.do zapłaty pozostałej części należności za najem pojazdu zastępczego, to jest 8.856 zł z odsetkami za opóźnienie od 14 września 2017 r. Pismami z 31 sierpnia 2018r., z 19 grudnia 2019r., z 28 września 2018r. oraz z 12 sierpnia 2019r. powódka wezwała pozwaną do zapłaty kwoty 8856 zł z odsetkami za opóźnienie od 15 czerwca 2017r. w terminie 7 dni od otrzymania wezwania. Pozwana nie dokonała zapłaty. Pozwana zwracała się do powódki o przesłanie jej drogą mailową całej dokumentacji dotyczącej naprawy jej samochodu. Pozwana nie zdecydowała się na dochodzenie roszczeń na drodze sądowej bezpośrednio od ubezpieczyciela i nie udzieliła pełnomocnictwa w tym zakresie powódce gdyż obawiała się, że w razie przegranej zmuszona będzie pokryć koszty procesu. Przedstawiony stan faktyczny Sąd Rejonowy ustalił na podstawie dokumentów i zeznań świadków oraz pozwanej. Nie dał jednak wiary tym zeznaniom świadkówJ. P.iD. P. (2)oraz pozwanej w zakresie w jakim wskazywały, że pozwana nie wiedziała, że w sytuacji przedłużającej się likwidacji szkody może zostać obciążana kosztami najmu pojazdu zastępczego. Przeczyć temu miało zachowanie pozwanej, która wielokrotnie kontaktowała się z powódką z uwagi na przedłużającą się likwidację szkody. Miał też Sąd Rejonowy na względzie, że pozwana przyznała, iż przeczytała ze zrozumieniem dokumentację przedstawioną jej przez powódkę do podpisania w tym upoważnienie. Niewiarygodne były również dla Sądu Rejonowego zeznania pozwanej w części dotyczącej niepoinformowania o możliwości wystąpienia na drogę sądową w celu dochodzenia nie objętych odszkodowaniem kosztów najmu pojazdu zastępczego. Jak bowiem zeznaliJ. P.iD. P. (2)pozwana nie zdecydowała się na dochodzenie roszczeń na drodze sądowej bezpośrednio od ubezpieczyciela i nie udzieliła pełnomocnictwa w tym zakresie powódce, gdyż obawiała się, że w razie przegranej zmuszona będzie pokryć koszty procesu Mając na względzie te ustalenia Sąd Rejonowy odwołał się doart. 659§1 k.c.i wskazał, że strony zawarły umowę najmu objętą tą regulacją. Określiły przy tym, że najem będzie trwał przez czas naprawy. Ostatecznie najem trwał 91 dni, w związku z czym czynsz wyniósł 11.193 zł zrefundowany przez ubezpieczyciela do kwoty 2.337 zł. Do zapłaty pozostało zatem 8.856 zł. W tym ostatnim aspekcie Sąd Rejonowy uznał, że pozwana podpisując umowę najmu pojazdu zastępczego i upoważnienie do likwidacji szkody komunikacyjnej miała czas na zapoznanie się z treścią wspomnianych dokumentów. W treści upoważnienia z 8 grudnia 2016 r. pozwana zobowiązała się do pokrycia pełnych kosztów najmu w sytuacji gdyby nie pokrył ich ubezpieczyciel. Sąd Rejonowy nie dał tu wiary twierdzeniom pozwanej, w których utrzymywała, że powódka poinformował ją, że ubezpieczyciel pokryje wszystkie koszty. Twierdzenia te pozostawały w sprzeczności z zeznaniami świadków – pracowników powoda oraz powszechną praktyką ubezpieczycieli nie akceptujących automatycznie kosztów najmu pojazdów zastępczych. Według Sądu Rejonowego przy okresie najmu wynoszącym aż 3 miesiące należało spodziewać się, że nie cały okres najmu zostanie potraktowany jako uzasadniony. Pozwana powinna zatem sama lub za pośrednictwem powódki wystąpić z roszczeniem przeciwko ubezpieczycielowi jeśli nie zgadzała się z wysokością odszkodowania przyznanego jej tytułem kosztów najmu pojazdu zastępczego. Z możliwości takiej jednak nie skorzystała a powódka nie mogła samodzielnie, bez stosownego upoważnienia pozwanej, wystąpić przeciwko ubezpieczycielowi o zwrot kosztów najmu pojazdu zastępczego. Sąd Rejonowy podkreślił, że przy podpisywaniu dokumentów pracownik powódkiK. S.poinformował pozwaną, że okres likwidacji szkody w tym przypadku jest trudny do określenia z uwagi na udział w kolizji obywatela państwa obecnego. Zdaniem Sądu Rejonowego nie podlegały również prawdzie twierdzenia pozwanej jakoby nie miała wiedzy na temat prowadzonego postępowania likwidacyjnego skoro sama podnosiła, że często kontaktowała się z powódką telefonicznie. Wobec tego Sąd Rejonowy uznał powództwo w całości za zasadne o odsetkach orzekając z powołaniem naart. 481§1 k.c., zaś o kosztach procesu na podstawieart. 98 k.p.c. Apelację od tego wyroku wniosła powódka zaskarżając orzeczenie w całości i zarzucając: - naruszenieart. 362 k.p.c.w zw z art. 15 ust 1 ustawy z 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiazkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych w zw. zart. 5 k.c.iart. 3851k.c.§1 i 3 k.c.poprzez ich nieprawidłowe zastosowanie skutkujące przyjęciem, że roszczenie powódki nie jest sprzeczne z zasadami współżycia społeczne gdy powódka wprowadziła pozwaną w błąd co do faktu, że w razie odmowy refundacji kosztów najmu przez ubezpieczyciela, to pozwana zostanie obciążona kosztami najmu, gdy postanowienie umowne w tym zakresie nie było uzgadniane indywidualnie z powódką, a nadto powódka dążyła do maksymalizacji szkody zapewniając o możliwości korzystania z pojazdu do chwili zakończenia naprawy; -art. 3271pkt 1 k.p.c.poprzez niewskazanie w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku przyczyn, dla których Sąd Rejonowy nie uwzględnił zarzutu niewykazania wysokości roszczenia, sprzeczności żądania z zasadami współżycia społecznego, braku mocy oświadczeń pozwanej nieuzgadnianej indywidualnie, prowadzenia sprawy na podstawie zlecenia bez należytej staranności; -art. 227 k.p.c.w zw. z 233k.p.c.iart. 6 k.c.poprzez zaniechanie ustalenia, że powódka dążyła o maksymalizacji szkody i nie poinformowała pozwanej o obowiązku zapłaty w razie niespełnienia świadczenia przez ubezpieczyciela oraz nie wykazała roszczenia co do zasady i wysokości; - błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia i mających wpływ na jego treść polegający na przyjęciu, że powódka wykazała roszczenie co do zasady i wysokości, pozwana jest zobowiązana do zapłaty czynszu najmu uwzględniającego podatek Vat oraz, że niewiarygodne są zeznania poznanej i świadków przez nią powołanych co do zakresu udzielonych pozwanej informacji dotyczących sposobu pokrycia kosztów najmu pojazdu zastępczego. Formułując te zarzuty domagała się zmiany zaskarżonego wyroku i zasądzenia kosztów postępowania za obie instancje, ewentualnie jego uchylenia i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd Rejonowy. Powódka wniosła o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów postępowania odwoławczego. Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Sąd rozpoznający apelację powinien odnieść się do wszystkich tych zdarzeń izarzutówzgłoszonych w postępowaniu apelacyjnym, które mogły spowodować skutki materialnoprawne (por. wyrok Sądu Najwyższego z 24 kwietnia 2018 roku, V CSK 292/17, LEX 2641043). W konsekwencji nie jest bezwzględnym warunkiem prawidłowego rozpoznania sprawy przez sąd drugiej instancji odniesienie się do każdego z zarzutów podniesionych w apelacji. Z ustanowionego wart. 378§1 k.p.c.obowiązku rozpoznania sprawy w granicach apelacji nie wynika bowiem konieczność osobnego omówienia przez sąd w uzasadnieniu wyroku każdego argumentu apelacji. Za wystraczające należy uznać odniesienie się do sformułowanych w apelacji zarzutów i wniosków w sposób wskazujący na to, że zostały one przez sąd drugiej instancji w całości rozważone przed wydaniem orzeczenia (por. postanowienie Sądu Najwyższego z 14 marca 2018 roku, II PK 120/17, Lex nr 2488061). Sytuacja taka zachodziła w rozpoznawanej sprawie zważywszy na wzajemnie powiązanie poszczególnych zarzutów apelacji strony pozwanej, co uprawniało sąd odwoławczy do łącznego odniesienia się do nich. W tym aspekcie istotne znaczenie miał zarzut poczynienia przez Sąd Rejonowy błędnych ustaleń faktycznych, będący w istocie zarzutem naruszeniaart. 233§1 k.p.c.Pozwana zarzucała tutaj wprost (punkt 3c apelacji), że była zapewniana, iż wszystkie koszty najmu ponosi ubezpieczyciel, a uprzednio nie zakreśliła odpowiedniej rubryki zawierającej oświadczenie mocą którego miała przejąć na siebie koszty nie pokryte przez ubezpieczyciela. Sąd Okręgowy uznał ten zarzut za zasadny o tyle, że jakkolwiek treść pisemnych oświadczeń pozwanej objętych upoważnieniem (k. 19 akt) jest jednoznaczna i wskazuje na przyjęcie przez pozwaną obowiązku pokrycia spornych kosztów, to jednocześnie ustalić należało, że na późniejszym etapie korzystania z pojazdu pozwana, pomimo wielokrotnych interwencji z jej strony, zapewniana była o braku podstaw do obaw o konieczność ich poniesienia. Okoliczność ta wynikała zarówno z zeznań pozwanej (k. 145) jak i zawnioskowanych przez nią świadkówJ. P.(adnotacja 00:27:42 w protokole z 2 marca 2020 roku) orazD. P. (2)(adnotacje 00:37:37 i 00:42:16 w tymże protokole), którzy spójnie wskazali, że już po wypożyczeniu pojazdu zastępczego pomimo obaw pozwanej o wzrastające koszty najmu była ona zapewniania o braku potrzeby zwrotu samochodu, którego koszty w całości pokryje ubezpieczyciel sprawcy szkody.(...)takich udzielałP. S., ten sam który przyjmował uszkodzony pojazd powódki do naprawy i którego dane widniały na spornym upoważnieniu (k. 19) przenoszącym początkowo na pozwaną obowiązek pokrycia kosztów najmu w razie braku ich refundacji przez ubezpieczyciela. Wobec powyższego nie znajdowały na wiarę przeciwne zeznania świadkaP. S.. Nie znajdowały one bowiem potwierdzenia w żadnym innym materiale dowodowym, w tym w zeznaniach świadkaP. B., który nie posiadał informacji na temat tych zapewnień ale i także im jednoznacznie nie zaprzeczył. Zeznał w tym aspekcie, że „błędem byłoby gdyby ktoś z firmy obiecał paniP., że za nic nie zapłaci” oraz, że „na tym etapie nikt nie sądził, że będziemy występować o zwrot kosztów do paniP.” (zeznania k. 143). Ustalenia Sądu Rejonowego wymagały zatem modyfikacji w opisanym wyżej zakresie. W pozostałej części, w zakresie niezbędnym dla rozstrzygnięcia, nie były one w istocie sporne, w tym bezsporne było, że po upływie 91 dni zgodnie ustalono, że czas najmu jest już zbyt długi i samochód zastępczy należy zwrócić, co też pozwana niezwłocznie uczyniła. Sąd Okręgowy podzielił zatem pozostałe ustalenia Sądu Rejonowego co do zajścia szkody, podmiotu odpowiedzialnego za szkodę, zwrócenia się przez pozwaną do powódki o naprawę, treści podpisanej dokumentacji, w tym dotyczącej kosztów i zasad najmu, przebiegu procedury likwidacji szkody przed korespondentem zagranicznego ubezpieczyciela oraz wysokości świadczeń wypłaconych powódce przez tegoż ubezpieczyciela. W świetle tych zmienionych w postępowaniu odwoławczym ustaleń faktycznych Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że pierwotnie nałożone na pozwaną sporne zobowiązanie do pokrycia pełnych kosztów najmu, zostało następnie uchylone. Wskazać tu trzeba, że jedynym dokumentem wskazującym na konieczność pokrycia kosztów najmu nie zwróconych przez ubezpieczyciela był dokument określony jako(...), a którym za powódkę swój podpis złożyłK. S.(k. 19). Z nim właśnie kontaktowała się pozwana telefonicznie dopytując o przedłużającą się procedurę likwidacji szkody i od niego uzyskiwała zapewnienia o możliwości spokojnego korzystania z pojazdu zastępczego, bez konieczności ponoszenia dodatkowych kosztów. Oświadczenie takie było jednoznaczne z modyfikacją zasad odpłatności za najem. Co tu istotne,K. S., wówczas pracownik powódki zajmujący się naprawami powypadkowymi, był w rozumieniuart. 97 k.c.osobą uprawioną do składania w imieniu powódki oświadczeń związanych z procesem likwidacji szkód komunikacyjnych. Wskazany przepis stanowi, że osobę czynną w lokalu przedsiębiorstwa przeznaczonym do obsługiwania publiczności poczytuje się w razie wątpliwości za umocowaną do dokonywania czynności prawnych, które zazwyczaj bywają dokonywane z osobami korzystającymi z usług tego przedsiębiorstwa. Jak się przy tym wskazuje w piśmiennictwie i orzecznictwie regulacja ta obejmuje wszystkie czynności prawne dokonywane przez klienta z osobą czynną w lokalu przedsiębiorstwa, bez względu na to, czy osoby dokonujące czynności kontaktują się osobiście, czy też czynią to za pomocą środków komunikowania się na odległość, np. listownie, za pośrednictwem poczty elektronicznej, komunikatora internetowego, elektronicznego systemu składania zamówień,telefonulub telefaksu (por. Komentarz do Kodeksu cywilnego pod red. J. Gudowskiego, Tom I, Część ogołna, WKP 2021 rok Nb 7 do art. 97 i powołane tam wyrok Sądu Najwyższego z 6 sierpnia 2014 r., I CSK 598/13, LEX nr 1540626 i wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z 27 grudnia 2013 r., I ACa 808/13, LEX nr 1416134). Skoro zatem powódka w odpowiedzi na swoje wątpliwości od uprawnionej osoby zajmującej się w ramach swoich kompetencji likwidacją szkody uzyskała zapewnie, że wszelkie koszty najmu pokrywa ubezpieczyciel, mogła pozostawać w usprawiedliwionym przekonaniu o zmianie warunków umowy, którade factow tym zakresie nastąpiła. Okoliczność, że pozwana pierwotnie przyjęła na siebie sporne zobowiązanie w drodze pisemnego oświadczenia nie wykluczała przy tym jego modyfikacji w drodze późniejszych ustnych ustaleń. Także i w tym zakresie piśmiennictwo oraz orzecznictwo wyjaśnia, że jeżeli umowa pierwotna zawarta została w formie pisemnej zwykłej, dokumentowej albo elektronicznej nie zastrzeżonej rygorem nieważności, niezachowanie tej formy dla umowy modyfikującej nie powoduje jej nieważności lub bezskuteczności i skutkuje jedynie powstaniem ograniczeń dowodowych wskazanych wart. 74§2 k.c.Co więcej, wskazuje się także na gruncieart. 77 k.c., że gdy forma umowy pierwotnej wynika li tylko z woli stron (wyrażonej choćby w sposób dorozumiany), to strony są uprawnione do przyjęcia we wzajemnych stosunkach innej formy dla czynności modyfikujących pierwotną umowę (por. cytowany Komentarz Nb 5 doart. 77, oraz wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 9 lipca 2009 r., V ACa 245/09, Lex 551987). Zważywszy, że powódka miała status przedsiębiorcy, a pozwana była konsumentem dowodzenie zmiany treści zobowiązania zeznaniami świadków i stron, było natomiast dopuszczalne w zgodzie zart. 74§2 k.c. W konsekwencji Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że na skutek omawianej zmiany powódka ostatecznie udostępniła pozwanej pojazd zastępczy bezgotówkowo – to jest wyłącznie za kwotę jaką z tego tytułu przyzna ubezpieczyciel. Umowa taka nie jest wyjątkiem w obrocie gospodarczym. Praktyka tego obrotu wskazuje bowiem na zawieranie umów naprawy uszkodzonych pojazdów wyłącznie za kwoty wypłacane przez ubezpieczycieli, bez jakiegokolwiek angażowania gotówki zlecającego naprawę i niezależnie od wartości kosztorysu i innych poniesionych przez zakład naprawczy kosztów, w tym ewentualnych kosztów udostępnienia samochodu zastępczego. Niejednokrotnie zresztą pojazdy zastępcze udostępniane są nieodpłatnie, po to aby zachęcić poszkodowanego do dokonania naprawy blacharskiej w warsztacie, który taki pojazd przeznacza dla klientów w czasie oczekiwania na przeprowadzenie naprawy. Pozwanej nie sposób przy tym zarzucić braku należytej staranności, skoro wielokrotnie dopytywała pracownika powódki o możliwość dalszego nieodpłatnego korzystania z pojazdu zastępczego i pojazd ten zwróciła niezłocznie, po otrzymaniu informacji, że czas najmu jest już zbyt długi. Wobec opisanego zmodyfikowania zasad odpłatności za najem pojazdu zastępczego, dla relacji stron bez znaczenia pozostawała odmowa udzielenia przez pozwaną dalszych pełnomocnictw do dochodzenia przez powódkę bezpośrednio od ubezpieczyciela kwoty czynszu najmu równej okresowi wynajmu. Już więc te okoliczności czyniły powództwo bezzasadnym. Pozwana wykazała bowiem, że w całości zrealizowała wynikający zart. 659§1 k.c.obowiązek zapłaty umówionego czynszu, którym w okolicznościach sprawy była należność wypłacona z tego tytułu przez ubezpieczyciela sprawcy szkody skutkującej koniecznością najmu pojazdu zastępczego. W takiej sytuacji bezprzedmiotowymi były pozostałe zarzuty apelacji, co czyniło zbędnym szczegółowe odnoszenie się do nich zwłaszcza w świetle wskazanych na wstępnie założeń dotyczących barku konieczności osobnego omówienia przez sąd odwoławczy w uzasadnieniu wyroku każdego argumentu apelacji. Dlatego Sąd Okręgowy zmienił zaskarżony wyrok na podstawieart. 386§1 k.p.c.i oddalił powództwo. Konsekwencją tej zmiany musiała być zmiana rozstrzygnięcia o kosztach procesu, które stosownie doart. 98 k.p.c.obciążały powódkę przegrywającą spór. Zasądzona na rzecz pozwanej należności obejmowała poniesiona przez pozwaną opłatę skarbową od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł oraz wynagrodzenie pełnomocnika w stawce minimalnej wnoszącej 1.800 zł, odpowiednio do wartości przedmiotu sporu, zgodnie z §2 ust 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015 r., poz. 1800 ze zm.). O kosztach postępowania odwoławczego Sąd Okręgowy orzekł na tożsamej podstawie to jestart. 98 k.p.c.Zasądzona na rzecz pozwanej należność obejmowała poniesioną opłatę od apelacji w wysokości 500 zł oraz wynagrodzenie pełnomocnika w stawce minimalnej wynoszącej 900 zł, odpowiednia do wartości przedmiotu zaskarżenia, zgodnie z§2 ust 4w zw. z §10 ust 1 pkt 1 cytowanego rozporządzenia w sprawie opłat za czynności adwokackie. SSO Marcin Rak
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Gliwicach date: '2022-02-10' department_name: III Wydział Cywilny Odwoławczy judges: - Sędzia Sądu Okręgowego Marcin Rak legal_bases: - art. 659§1 k.c. - art. 378§1 k.p.c. recorder: Marzena Makoś signature: III Ca 1323/20 ```
155020000002006_IV_Ka_000526_2018_Uz_2018-09-21_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt IV Ka 526/18 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 21 września 2018 r. Sąd Okręgowy w Świdnicy w IV Wydziale Karnym Odwoławczym w składzie: Przewodniczący: SSO Mariusz Górski Protokolant: Agnieszka Strzelczyk przy udziale Karoliny Borowiec-Kołaczyńskiej Prokuratora Prokuratury Rejonowej del do. Prokuratury Okręgowej, po rozpoznaniu w dniu 21 września 2018 roku sprawyT. G. synaR.iA. z domu G. urodzonego (...)wD. oskarżonego zart. 286 § 1 kk na skutek apelacji wniesionej przez oskarżonego od wyroku Sądu Rejonowego w Kłodzku z dnia 18 maja 2018 roku, sygnatura akt II K 785/16 I utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok; II zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe związane z postępowaniem odwoławczym, w tym wymierza 1180 zł opłaty za to postępowanie. Sygn. akt IV Ka 526/18 UZASADNIENIE Zaskarżonym wyrokiemT. G.uznany został za winnego, żę: w okresie od 31 marca 2010 roku do 12 kwietnia 2010 roku wD., w woj.(...), w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadził(...) S.A.do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w postaci pieniędzy w kwocie 25 593,87 złotych, w ten sposób, że zgłaszając pisemnie szkodę z tytułu ubezpieczenia OC pojazduM. (...)nr rej. (...)podał nieprawdziwe okoliczności powstania tej szkody, podając, iż uszkodzenia przedniego lewego błotnika, przednich i tylnych lewych drzwi, tylnego lewego błotnika, lewego zewnętrznego lusterka, przedniego zderzaka i reflektorów w samochodzie markiB.onr rej. (...)powstały w wyniku zdarzenia drogowego z dnia 28 marca 2010 roku podczas, gdy w rzeczywistości powstały one wcześniej w dniu 6 grudnia 2009 roku, za które to uszkodzenia już wcześniej otrzymał odszkodowanie, czym wprowadził w błąd pracowników wymienionego zakładu ubezpieczeń, w wyniku czego otrzymał odszkodowanie w kwocie 25 593,87 zł, czym działał na szkodę(...) S.A.wS., to jest przestępstwa zart. 286 § 1 kki za to na podstawieart. 286 § 1 kkwymierzono oskarżonemu karę 1 roku pozbawienia wolności, zaś w oparciu oart. 33§2 kkorzeczono 100 stawek dziennych grzywny, po ustaleniu wysokości jednej stawki na 50 zł. Nadto, zważywszy na treśćart.69§1 kkorazart. 70§1 kkzawieszono warunkowo wykonanie wskazanej wyżej kary pozbawienia wolności na okres lat 3. Poza tym, na mocyart. 72§1 pkt 1 kkzobowiązanoT. G.do informowania sądu o przebiegu okresu próby, zaśart. 46§1 kkdał podstawę dla zobowiązania sprawcy do naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem. Wyrok powyższy zaskarżył oskarżony zarzucając: a) naruszenie prawa formalnego poprzez nieuwzględnienie wniosku obrony z 25.04.2018 o zmianę terminu rozprawy wyznaczonej na 11.05.2018r. i umożliwienie mi bezpośredniego udziału w rozprawie wyznaczonej w innym terminie- w sytuacji, gdy chciałem bezpośrednio ustosunkować się do decydującej opinii biegłegoK.(doręczonej obronie dopiero w kwietniu 2018) i zgłosić zastrzeżenia do w/w opinii- co w konsekwencji uniemożliwiło mi przedstawienie Sądowi istotnych zarzutów do opinii przesłanych dopiero w piśmie z 15.05.2018-a w efekcie pozbawiło mnie prawa do obrony; b) naruszenie innych podstawowych przypisów postępowania tj. naruszenieart. 4,5,7 kpkpoprzez nie dążenie Sądu Rejonowego do wyjaśnienia wszystkich, najistotniejszych kwestii sprawy, zinterpretowanie wszystkich okoliczności (zarówno przez Sąd jak i biegłego) na niekorzyść oskarżonego i dokonanie ustaleń w sposób dowolny i przekraczający zasadę swobodnej oceny dowodów, co zostanie opisane w uzasadnieniu apelacji, w szczególności c) nie dopuszczenie by biegłyD. K.lub inny biegły ustosunkował się do zarzutów, przesłanych pismem z 15.05.2018r.- w sytuacji, gdy sprecyzowano w nim konkretnezarzuty,wskazujące na poszczególne elementy auta- co było tym bardziej istotne, że biegłynie dokonałoględzin bezpośrednich nie tylkoB., ale także nie dysponował materiałami oględzin 2 aut, z którymiB.miało kolizje tj.V.iM.; d ) oparcie się przez Sąd na dowodzie z opinii biegłegoJ. N., którego specjalnością nie jest mechanoskopia, ani tez technika pojazdowa; e) uznanie opinii biegłegoD. K.jako profesjonalnej, pełnej, zupełnej i jasnej- w sytuacji, gdy tenże biegły- samnie przeprowadził( co przyznał na k. 14 opinii) pełnej analizy mechanoskopijnej w zakresie porównania poszczególnych cech uszkodzeń, a również przyznał, że dostarczone mu do analizy zdjęcia nie posiadają w części odpowiednich ujęć, pozwalających na własne jednoznaczne ustalenia w tym zakresie (np. co do prawego bokuB.), nie wspominając już o stwierdzeniu biegłego, że w nomenklaturze stosowanej w mechanoskopii określenie „takie same uszkodzenia" oznacza jedynie zespół określonych cech grupowych i nie oznacza jeszcze, że są to „te same uszkodzenia"; f) nie ustalenie jaka w istocie była wysokość szkody(...) S.A, a mimo to zobowiązanie oskarżonego do zapłaty kwoty 25.593,87 zł- przy równoczesnym przyjęciu przez Sąd (k. 4 uzasadnienia, że w wyniku zdarzenia z 28.03.2010 doszło (!) do powstania nowych uszkodzeń, w porównaniu do uszkodzeń powstałych wzdarzeniuz5.12.2009r. Sąd uznał więc, że 2 zdarzenia, kolizje były odrębnymi bytami, że w marcu 2010 powstałynowe uszkodzenia( k. 18 opinii) i błędnie skonstatował, że nie może to mieć wpływu na nałożenie, obowiązku zwrotucałegoodszkodowania. Znamienne jest również i to, że biegłyK.nie przeprowadził analizy porównawczej zderzaków samochoduB.i jego zawieszenia oraz lusterka zewnętrznego lewego, a w opracowaniu wyników badań- tenże biegły podał, że„nie zajmuje sie wyceną wartości szkód"i nie ocenił wartości uszkodzeń z marca 2010r.; g) przekroczenie przez biegłegoD. K.jego roli procesowej, albowiem w/w wychodząc poza zakres pytań zadanych mu przez Sąd pozwolił sobie na przyjęcie roli orzeczniczej w sprawie, w nawet niezawoalowany sposób pisząc i sugerując Sądowi oraz stronom postępowania- i pozwalając sobie na stwierdzenie, że zdarzenie z marca 2010r., było „kolejną celowo sprokurowana kolizją w celu uzyskania nienależnego odszkodowania"- co deprecjonuje wiarygodność i profesjonalizm tego biegłego i wartość samej opinii; h) bezpośrednie pominięcie przez Sąd dowodów w postaci zeznań świadkówR. M.,K.K.oraz zdeprecjonowanie zeznańH. G.oraz jego ekspertyzy określonej jako prywatnej- w sytuacji, gdy sporządził ją-ekspert pracujący w sprawach ubezpieczeniowych dla(...) a także 2. błąd w ustaleniach faktycznych Sądu, polegający na uznaniu oskarżonego winnym zarzucanego mu czynu i orzeczeniu wyroku łącznie z obowiązkiem naprawienia szkody- w sytuacji, gdy nie pozwalał na to zebrany ( i to niekompletnie) materiał dowodowy i kompletnie nieuzasadnione przyjęcie w pkt. I wyroku, że podałem nieprawdziwe okoliczności powstania szkody z 28.03.2010r., mimo że ten sam Sąd nie kwestionował, że kolizja z tego dnia rzeczywiście zaistniała i owocowała uszkodzeniami samochoduB.nr rei.(...) W konsekwencji apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie od zarzucanego mu czynu, alternatywnie- o uchylenie zaskarżonego orzeczenia i o przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania, poprzez uzupełnienie opinii nowego biegłego z zakresu mechanoskopii, techniki motoryzacyjnej, wyceny szkód samochodowych, który odniósłby się także do zarzutów oskarżonego skierowanych do opinii biegłegoD. K.wskazanych w piśmie z 15.05.2018r. Sąd Okręgowy zważył: Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie. Wbrew twierdzeniom skarżącego Sąd I instancji po prawidłowo przeprowadzonym postepowaniu dokonał jedynie trafnych ustaleń w zakresie stanu faktycznego sprawy, a stanowisko swe tak w zakresie sprawstwa i zawinienia oskarżonego oraz wymierzonych kar i orzeczonych środków karnych należycie uzasadnił. W tej sytuacji, skoro Sąd Okręgowy zgadza się z tezami Sądu Rejonowego – zbędną jest ponowna analiza faktów, gdyż byłoby to jedynie powtarzaniem trafnych, podniesionych wcześniej argumentów. Odnosząc się zatem wyłącznie do szczegółowych zarzutów apelacji należy stwierdzić, że: 1 Uwzględnienie wniosku o zmianę terminu rozprawy jest prawem, nie zaś obowiązkiem sądu i podlega on ocenie co do zasadności. W sprawie omawianej istotnie obrońcaT. G.pismem z 25.04.2018 r. (k-306) wniósł o zmianę wyznaczonego na 11.04.2018 r. terminu rozprawy uzasadniając to obowiązkami zawodowymi oskarżonego. Wniosek ów zarządzeniem z 30.05.2018 r. (k.306) nie został uwzględniony i uczyniono to oczywiście zasadnie, bowiem wskazywanie przez obrońcę terminów kiedy toT. G.może ewentualnie stawić się w sądzie (kilka dni w maju 2018 r. i kilka w czerwcu 2018 r.) wydaje się być nieporozumieniem. 2 Nie jest prawdą jakoby sąd I instancji istniejące wątpliwości interpretował na niekorzyść oskarżonego (zwłaszcza, że takowych co do sprawstwa i zawinieniaT. G.praktycznie nie było) oraz by ustaleń dokonano w sposób dowolny. W szczególności należy stwierdzić , iż wręcz zdumiewającym jest zarzucenie biegłemuD. K., że wydając opinię 28 lutego 2018 r. (k.270-290) czyli 8 lat po zdarzeniach oparł się wyłącznie na istniejącej dokumentacji fotograficznej samochoduB., zaś nie dokonał oględzin samochodówB.,V.iM.. Oczywistym przecież jest, że po tak długim czasie, nawet gdyby owe samochody jeszcze poruszały się po drogach, to niemożliwym byłoby na podstawie ich oględzin dokonywanie jakichkolwiek ustaleń. Nie sposób także skutecznie postawić zarzutu Sądowi I instancji, że nie odniósł się do pisma oskarżonego z 15 maja 2018 r., kwestionującego wskazaną wyżej opinię skoro mógł skarżący to uczynić stawiając się na rozprawę 11 maja 2018 r., w której uczestniczył biegłyK., nie zaś już po zamknięciu przewodu sądowego. Nadto, jedynie na marginesie należy podkreślić, że co prawda Sąd I instancji dokonując ustaleń oparł się na jednoznacznej, spójnej, rzetelnej i profesjonalnej opinii wskazanego wyżej biegłego (także opiniiJ. N.) lecz zdaniem Sądu Okręgowego nie trzeba być specjalistą by porównując fotografie samochoduB.po kolizji z 5 grudnia 2009 r. i po zdarzeniu z 28 marca 2010 stwierdzić, że uszkodzenia lewego boku tego pojazdu są niemal w całości tożsame. W konsekwencji należy stwierdzić, że poza drobnymi „nowymi” uszkodzeniami samochoduB.jakie pojawiły się 28 marca 2010 r. pozostałe pochodziły z kolizji z 5 grudnia 2009 r. Za takim poglądem przemawiają (jak już zauważono) choćby opinie biegłych oraz tzw. doświadczenie życiowe i zwykła spostrzegawczość jaką dysponował zarówno Sąd I instancji jak i Sąd Okręgowy. 3 Prawdą jest, że oskarżonego zobowiązano do naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem poprzez dokonanie zwrotu pokrzywdzonemu całego, nienależnie pobranego odszkodowania,, mimo, iż pewne (niewielkie „dodatkowe” uszkodzenia auta powstały w wyniku drugiego ( „sfingowanego” ? ) zdarzenia. Nie sposób jednak w zaistniałej sytuacji rozgraniczyć obu szkód, bowiem to z uwagi na oszukańcze działaniaT. G.niemożliwe okazało się obecnie rozgraniczenie szkód spowodowanych kolejnymi zdarzeniami. 4 Prawdą jest, że biegłyK.jednoznacznie stwierdził, że sposób naprawyB.po kolizji z 5 grudnia 2009 r., świadczy o przygotowaniu tego pojazdu do kolejnego (tym razem przestępczego) zdarzenia. Biegły takie zdanie wyraził w oparciu o swoje wieloletnie doświadczenie zawodowe i w żadnej mierze nie wskazuje to na przekroczenie jego roli procesowej. 5 Prawdą jest, że Sąd I instancji zdeprecjonował zeznania świadkówR. M.iK.K.oraz opinieH. G.. Stało się to po analizie całości materiału dowodowego, który wskazał jednoznacznie (zwłaszcza opinia biegłegoD. K.), iż przemawiającym na korzyść oskarżonego dowodom nie można było dać wiary. 6 W efekcie należy stwierdzić, że kolizja 28.03.2010 w istocie miała miejsce. Nie sposób jednak jednoznacznie wywnioskować, czy było to zdarzenie sfingowane (jest to jednak tylko graniczące z pewnością prawdopodobieństwo) czy doszło do przypadkowego zdarzenia. Jeśli jednak nawet prawdziwą był druga sytuacja, to została ona z premedytacja wykorzystana przezT. G.do wyłudzenia nienależnego mu odszkodowania. Mając na względzie już tylko powyższe – orzeczono jak w wyroku.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Świdnicy date: '2018-09-21' department_name: IV Wydział Karny Odwoławczy judges: - Mariusz Górski legal_bases: - art. 72§1 pkt 1 kk - art. 4,5,7 kpk recorder: Agnieszka Strzelczyk signature: IV Ka 526/18 ```
152500000001521_III_AUa_000478_2012_Uz_2012-11-06_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt: III AUa 478/12 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 6 listopada 2012 r. Sąd Apelacyjny w Łodzi, III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący: SSA Iwona Szybka Sędziowie:SSA Jolanta Wolska (spr.) SSA Lucyna Guderska Protokolant: stażysta Paulina Działońska po rozpoznaniu w dniu 6 listopada 2012 r. w Łodzi sprawyW.K. przeciwkoZakładowi Ubezpieczeń Społecznych OddziałowiwT. o podjęcie wypłaty emerytury, na skutek apelacji wnioskodawczyni od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznychw Piotrkowie Trybunalskim z dnia 23 stycznia 2012 r., sygn. akt: V U 1061/11; oddala apelację. Sygn. akt: III AUa 478/12 UZASADNIENIE Decyzją z dnia 4 października 2011 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych - Oddział wT.z urzędu wstrzymałW. K.wypłatę emerytury od 1 października 2011 r., wobec faktu kontynuowania przez uprawnioną zatrudnienia bez uprzedniego rozwiązania stosunku pracy z pracodawcą, na rzecz którego wykonywała je bezpośrednio przed nabyciem prawa do emerytury. Wstrzymując wypłatę emerytury, organ rentowy powołał się na przepisart. 103a ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych( tekst jednolity: Dz. U z 2009 r. Nr 153, poz. 227 ze zm. ), powoływanej dalej jako “ ustawa o emeryturach i rentach z FUS ” orazart. 28 ustawy z dnia 16 grudnia 2010 r. o zmianie ustawy o finansach publicznych oraz niektórych innych ustaw( Dz. U. z 2010 r. Nr 257, poz. 1726 ). Odwołanie od powyższej decyzji wniosłaW. K., domagając się zmiany zaskarżonej decyzji, a co za tym idzie, podjęcia wypłaty zawieszonej emerytury. W uzasadnieniu odwołująca się podniosła w szczególności, że w przedmiotowej sprawie doszło do naruszenia konstytucyjnych zasad: ochrony praw nabytych, nieretroakcji prawa oraz równości wobec prawa. Zakład Ubezpieczeń Społecznych – Oddział wT.wnosił o oddalenie odawołania, stwierdzając jednocześnie, że decyzja została wydana zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa. Wyrokiem z dnia 23 stycznia 2012 r. Sąd Okręgowy - Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Piotrkowie Trybunalskim oddalił odwołanieW.K.. Powyższe rozstrzygnięcie zostało wydane w oparciu o następujące ustalenia faktyczne oraz ich prawną ocenę: W. K.,urodzona (...), z mocy decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych - Oddziału wT.z dnia 30 marca 2009 r., uzyskała od dnia 1 marca 2009 r. ( tj. od miesiąca wniosku ) prawo do emerytury na podstawie przepisów cytowanej uprzednio ustawy o emeryturach i rentach z FUS. Ubezpieczona pozostawała wówczas w zatrudnieniu w Wojskowej Komendzie Uzupełnień wT.na stanowisku inspektora, na podstawie umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony, gdzie pracuje do chwili obecnej. Zaskarżoną decyzją z dnia 4 października 2011 r. pozwany Zakład Ubezpieczeń Społecznych wstrzymał wnioskodawczyni wypłatę emerytury od 1 października 2011 r., z uwagi na fakt kontynuowania przez uprawnioną zatrudnienia. Decyzja została oparta na nowej regulacji prawnej, a mianowicie obowiązującym od dnia 1 stycznia 2011 r. przepisie art. 103a ustawy o emeryturach i rentach z FUS, dodanym przezart. 6 ust. 2 ustawy z dnia 16 grudnia 2010 r. o zmianie ustawy o finansach publicznych oraz niektórych innych ustaw( Dz.U. z 2010 r. Nr 257, poz. 1726 ). Przepis ten stanowi, że prawo do emerytury ulega zawieszeniu bez względu na wysokość przychodu uzyskiwanego przez emeryta z tytułu zatrudnienia kontynuowanego bez uprzedniego rozwiązania stosunku pracy z pracodawcą, na rzecz którego wykonywał je bezpośrednio przed dniem nabycia prawa do emerytury, ustalonym w decyzji organu rentowego. W tak ustalonym stanie faktycznym oraz mając na uwadze wskazane wyżej przepisy, Sąd pierwszej instancji uznał odwołanie za całkowicie bezzasadne. Sąd orzekający przyjął, iż zgodnie z cytowanym art. 103a ustawy o emeryturach i rentach z FUS, w brzmieniu obowiązującym od dnia 1 stycznia 2011 r., prawo do emerytury ulega zawieszeniu bez względu na wysokość przychodu uzyskiwanego przez emeryta z tytułu zatrudnienia kontynuowanego bez uprzedniego rozwiązania stosunku pracy z pracodawcą na rzecz, którego wykonywał je bezpośrednio przed dniem nabycia prawa do emerytury, ustalonym w decyzji organu rentowego. Na mocy przepisu przejściowego, tj.art. 28 ustawy z 16 grudnia 2010 r. o zmianie ustawy o finansach publicznych oraz niektórych innych ustaw, do emerytur przyznanych przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy, przepisy ustawy, o której mowa w art. 6 oraz ustawy, o której mowa w art. 18, w brzmieniu nadanym niniejszą ustawą, stosuje się, poczynając od dnia 1 października 2011 r. Mając na względzie powyższe przepisy, Sąd Okręgowy wywiódł, iż powołany przepis art.103a ustawy emerytalnej ma zastosowanie również do osób, które prawo do świadczenia nabyły przed dniem 1 stycznia 2011 r. Ustawodawca poprzez konstrukcjęart. 28odroczył jednak w czasie wynikający z przepisu art. 103a skutek w postaci zawieszenia prawa do emerytury aż do dnia 30 września 2011 r., gwarantując tym samym osobom uprawnionym do emerytury niejako czas na podjęcie decyzji, czy nadal chcą pracować, czy też chcą pobierać emeryturę. Tym samym Sąd przyjął, że jeżeli po upływie tego terminu ( 30 września 2011r. ) nie nastąpi rozwiązanie stosunku pracy, organ rentowy jest upoważniony do wstrzymania wypłaty świadczenia od dnia 1 października 2011 r. Wobec faktu, że wnioskodawczyni nabyła prawo do emerytury przed dniem 1 stycznia 2011 r. i nadal pozostaje w zatrudnieniu na podstawie stosunku pracy z Wojskową Komendą Uzupełnień wT., nie rozwiązując do dnia 30 września 2011 r. umowy o pracę, zdaniem Sądu meriti organ rentowy zgodnie z cytowanymi wyżej przepisami słusznie wstrzymał wnioskodawczyni wypłatę świadczenia, począwszy od dnia 1 października 2011 r. Odnosząc się do zarzutu podniesionego w odwołaniu, Sąd pierwszej instancji podniósł, iż w niniejszej sprawie nie mamy do czynienia z zasadą ochrony praw nabytych, bowiem zaskarżona decyzja organu rentowego nie pozbawia ubezpieczonej samego prawa do emerytury, a jedynie zawiesza wypłatę wynikających z tego prawa świadczeń. Nie ingeruje ona w samo prawo do świadczenia, lecz zawiesza jego realizację do momentu spełnienia przez skarżacą dodatkowej przesłanki, którą jest rozwiązanie stosunku pracy. Kształtowanie tych przesłanek należy natomiast do uprawnień ustawodawcy. Nie doszło również do naruszenia zasady nieretroakcji prawa, ani też zasady równości wobec prawa. Apelację od powyższego wyroku złożyła wnioskodawczyniW. K., wnosząc o jego zmianę, a co za tytm idzie, o podjęcie wypłaty zawieszonej emerytury. W uzasadnieniu apelacji skarżąca podniosła, iż wstrzymanie jej od dnia 1 października 2011 r. wypłaty emerytury narusza konstytucyjną zasadę praw nabytych, a przepisyustawy z dnia 16 grudnia 2010 r. o zmianie ustawy o finansach publicznych oraz niektórych ustawsą niezgodne zKonstytucją RPi jako takie nie powinny mieć zastosowania w jej przypadku. Zdaniem apelującej, powinna ona nadal otrzymywać świadczenie emerytalne, mimo kontynuowania zatrudnienia. Wyrok pozostaje w sprzeczności z konstytucyjną zasadą niedziałania prawa wstecz ( nieretroakcji ) oraz zasadą równości wobec prawa. Zakład Ubezpieczeń Społecznych – Oddział wT.nie złożył odpowiedzi na apelację, nie ustosunkował się do podniesionych w niej zarzutów oraz zgłoszonych wniosków. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: Apelacja wnioskodawczyni nie zasługuje na uwzględnienie, bowiem Sąd Okręgowy wydał trafne rozstrzygnięcie, które znajduje uzasadnienie w prawidłowo ustalonym stanie faktycznym sprawy oraz w treści obowiązującego prawa. Sporną kwestią w przedmiotowej sprawie było to, czy organ rentowy zasadnie zawiesił wypłatę świadczenia emerytalnego wnioskodawczyni, z uwagi na kontynuację zatrudnienia bez uprzedniego rozwiązania stosunku pracy. Sąd pierwszej instancji ustalił, że wnioskodawczyni uzyskała prawo do emerytury od dnia 1 marca 2009 r. Przed nabyciem prawa do świadczenia emerytalnego, do chwili obecnej, odwołująca się pozostaje w stosunku pracy z Wojskową Komendą Uzupełnień wT.. Wejście w życie nowego przepisu, tj. art. 103a ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z FUS w związku zart. 6 ust. 2 i art. 28 ustawy z dnia 16 grudnia 2010 r. o zmianie ustawy o finansach publicznych oraz niektórych innych ustaw( Dz. U. z 2010 r. Nr 257, poz. 1726 ), zgodnie z którym począwszy od dnia 1 października 2011 r. prawo do emerytury przyznanej przed dniem 1 stycznia 2011 r. ulega zawieszeniu bez względu na wysokość przychodu uzyskiwanego przez emeryta z tytułu zatrudnienia kontynuowanego bez uprzedniego rozwiązania stosunku pracy z pracodawcą, na rzecz którego wykonywał je bezpośrednio przed dniem nabycia prawa do emerytury, ustalonym w decyzji organu rentowego, stanowi podstawę prawną do zawieszenia prawa do świadczenia emerytalnego. W związku z kontynuacją przez wnioskodawczynię zatrudnienia, zaskarżoną decyzją z dnia 4 października 2011 r. organ rentowy wstrzymał wnioskodawczyni wypłatę emerytury. Stwierdzić należy, że zawieszenie wypłaty świadczenia nastąpiło zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa i brak jest podstaw do uwzględnienia zarzutów apelacji. Sąd Apelacyjny odnosząc się do dalszych zarzutów apelacji, wskazuje, że zmiana powołanych uprzednio przepisów, a w szczególności przepisuart. 103a ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych,w brzmieniu nadanym przez art. 6 ust. 2 ustawy o zmianie ustawy o finansach publicznych oraz niektórych innych ustaw, nie jest zmianą niekonstytucyjną. Trybunał Konstytucyjny bowiem wielokrotnie wyjaśniał, że dyrektywa rozwoju ubezpieczeń społecznych nie wyklucza zmian regulacji prawnych przewidzianych we wcześniejszych ustawach, pod warunkiem zachowania istoty tych uprawnień, przy czym nie zawsze te zmiany muszą iść w kierunku korzystnym dla adresatów (orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 20 listopada 1995 r. w sprawie K 23/95 oraz z dnia 17 lipca 1996r. w sprawie K 8/96 ). W wyroku z dnia 11 grudnia 2006 r., w sprawie o sygn. SK 15/06, Trybunał Konstytucyjny wyraził również pogląd, że istotą prawa do zabezpieczenia, o którym mowa wart. 67 ust. 1 Konstytucji,nie jest objęta realizacja świadczeń emerytalnych dla tych osób, które w związku z indywidualnymi predyspozycjami i możliwościami postanowiły nie przerywać działalności zawodowej i dysponują odpowiednimi źródłami z tego tytułu. Podkreślono tam, że emerytura jest w założeniu świadczeniem, które zastępuje, a nie uzupełnia wynagrodzenie ze stosunku pracy. Istota konstytucyjnego prawa do zabezpieczenia społecznego po osiągnięciu wieku emerytalnego polega zatem na zagwarantowaniu minimalnego poziomu świadczeń dla osób, które osiągnęły wiek emerytalny i zaprzestały w związku z osiągnięciem tego wieku aktywności zawodowej. Stanowisko to Trybunał Konstytucyjny podtrzymał w wyroku z dnia 27 stycznia 2010 r., w sprawie o sygn. SK 41/07, w którym stwierdził, iżKonstytucjanie nakłada na prawodawcę obowiązku zapewnienia jednostce świadczeń emerytalnych wypłacanych pomimo kontynuowania przez nią aktywności zawodowej. Konstytucyjnie chronione prawo wnioskodawczyni do emerytury, nabyte od dnia 1 marca 2009 r., nie zostało naruszone w wyniku zmiany przepisów. Wnioskodawczyni ma nadal prawo do pobierania emerytury w przypadku rozwiązania stosunku pracy z obecnym pracodawcą. Tym samym stwierdzić należy, że zaskarżona decyzja o wstrzymaniu wypłaty emerytury od dnia 1 października 2011 r. jest prawidłowa. Nie ma wątpliwości, iż w niniejszej sprawie zaszły przesłanki, które uprawniają organ rentowy do zawieszenia wypłaty emerytury odwołującej się. Tym samym zarówno zaskarżona decyzja, jak również orzeczenie Sądu Okręgowego, należy uznać za prawidłowe i odpowiadające obowiązującemu prawu. W ocenie Sądu Apelacyjnego, nie doszło w rozpatrywanej sprawie do naruszenia innych konstytucyjnych zasad, tj. nieretroakcji prawa oraz równości wobec prawa. Sąd Apelacyjny podziela w pełni bardzo szerokie uzasadnienie stanowiska w tej kwestii, wyrażone w uzasadnieniu zaskarżonym wyroku, przyjmując je za własne. Reasumując, Sąd Apelacyjny nie znalazł żadnych podstaw do podważenia prawidłowości i zasadności zaskarżonego orzeczenia, z tego też względu w oparciu oart. 385 k.p.c.orzekł o oddaleniu apelacji wnioskodawczyni, jako całkowicie bezzasadnej.
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Łodzi date: '2012-11-06' department_name: III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Iwona Szybka - Jolanta Wolska - Lucyna Guderska legal_bases: - art. 103a ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych - art. 6 ust. 2 i art. 28 ustawy z dnia 16 grudnia 2010 r. o zmianie ustawy o finansach publicznych oraz niektórych innych ustaw - art. 67 ust. 1 Konstytucji - art. 385 k.p.c. recorder: stażysta Paulina Działońska signature: III AUa 478/12 ```
154505000006027_XX_GC_000323_2014_Uz_2016-11-25_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. aktXX GC 323/14 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 9 listopada 2016 r. Sąd Okręgowy w Warszawie Sąd Gospodarczy XX Wydział Gospodarczy w składzie: Przewodniczący SSO Edyta Bronowicka Protokolant: Agnieszka Gamus po rozpoznaniu w dniu 26 października 2016 r. w Warszawie na rozprawie sprawy ze skargi(...) S.A.wW. przeciwko(...) spółce z o.o.wW. o uchylenie wyroku sądu polubownego I oddala skargę w całości II kosztami postępowania obciąża skarżącego w całości III ostateczne rozliczenie kosztów postępowania pozostawia referendarzowi sądowemu SSO Edyta Bronowicka Sygn. akt XX GC 323/14 UZASADNIENIE W dniu 2 kwietnia 2014 r. skarżący,(...) S.A.wL.(obecnie wW.) wniósł o uchylenie wyroku sądu polubownego - Sądu Arbitrażowego przy Krajowej Izbie Gospodarczej wW.z dnia 11 grudnia 2013 r., zapadłego w sprawie z powództwa(...) S.A.z siedzibą wL.przeciwko przeciwnikowi skargi tj.(...) sp. z o.o.z siedzibą wW., oznaczonej sygnaturą akt SA 111/12, w części oddalającej powództwo, tj. w zakresie pkt 3 i 4 przedmiotowego wyroku. Skarżący, działając w trybieart. 1205, 1206 § 1 pkt 1 i 4 oraz § 2 pkt 2 k.p.c.wyrokowi z dnia 11 grudnia 2011 r. zarzucił: 1 niezachowanie wymagań co do składu sądu polubownego oraz podstawowych zasad postępowania przed tym sądem, wynikających z ustawy jak też określonych przez strony, a w szczególności: a obrazę § 18 pkt 2 Regulaminu Sądu Arbitrażowego przy Krajowej Izbie Gospodarczej wW.oraz § 9 pkt 3 Statutu Sądu Arbitrażowego przy Krajowej Izbie Gospodarczej wW.poprzez dopuszczenie do orzekania w niniejszej sprawie arbitra, którego udział w zespole orzekającym był wyłączony na mocy w/w Regulaminu b § 37 pkt 3 regulaminu przez wybiórczą ocenę dowodów, a także pominięcie oceny przy ustalania stanu faktycznego dowodu w postaci opinii biegłego rewidenta –spółki (...) c przeprowadzenie postępowania dowodowego wadliwie, uchybiając regułom logicznego rozumowania, w tym przez prezentowanie w zaskarżonym wyroku oczywiście wykluczających się wniosków; wiązania ze sobą faktów w łańcuchu przyczynowo-skutkowym, wybiórczej oceny dowodów w sprawie, wzięcie pod uwagę dowodów tylko jednej strony, niezasadnym pominięciem dowodów wnioskowanych przez stronę powodową, zwłaszcza odnośnie: powiązań kauzalnych pomiędzy szkodą poniesioną przez powódkę niewykonaniem zobowiązania przez pozwaną oraz ustalenia, iż niewykonanie umowy przez pozwaną nie miało charakteru umyślnego, a co najmniej wynikało z jego rażącego niedbalstwa. d Obrazę § 7 Regulaminu poprzez naruszenie zasady bezstronności, poprzez przypisanie stronie pozwanej niedokonanych przez nią czynności procesowych a w szczególności niepodniesionych przez nią zarzutów i twierdzeń odnośnie dowodów przedstawionych przez stronę powodową; e Zastosowanie, przy określeniu standardu dowodowego dla wykazania umyślności niewykonanie przez pozwaną umowy, wynikającej wyłącznie zart. 5 k.p.k.zasady domniemania niewinności, która nie ma odpowiednika w postępowaniu cywilnym, w tym w postępowaniu arbitrażowym, i która nie może być do niego stosowana nawet przez analogię. 2) Sprzeczność wyroku z podstawowymi zasadami porządku prawnego Rzeczypospolitej polskiej (klauzula porządku publicznego), a w szczególności: a) z podstawowymi zasadami prawa cywilnego, dotyczącymi odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną niewykonaniem lub nienależytym wykonaniem zobowiązania, wyrażonymi przepisamiKodeksu cywilnegoo skutkach niewykonywania zobowiązań (art. 471 k.c.,473 § 2 k.c.orazart. 361 k.c.), tj.: z zasadą pełnego odszkodowania oraz z zasadą bezwzględnej odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną umyślnie m.in. poprzez przyjęcie i zastosowanie sprzecznych z zasadami polskiego prawa cywilnego koncepcji winy umyślnej b) z zasadą (art. 6 k.c.), iż dowód okoliczności obciąża stronę, która z danej okoliczności wyprowadza skutki prawne, przez uznanie, że to powódkę, a nie pozwaną obciążał dowód braku przesłanek umownego ograniczenia odpowiedzialności pozwanej w postaci braku winy umyślnej lub rażącego niedbalstwa w zakresie niewykonania przez pozwaną umowy(k. 5 – 6). W uzasadnieniu skarżący podał, że wystąpił z powództwem przeciwko przeciwnikowi skargi o naprawienie szkody wyrządzonej niewykonaniem umowy.Spółka (...) S.A.ustaliła bowiem, że cena za zbycie udziałów byłaby wyższa, gdyby audytorE.&Y.wykonał umowę, sporządzając raport zgodnie z przyjętym na siebie zobowiązaniem, a nadto wówczas skarżący nie wdałby się w spór z nabywcą udziałów i nie poniósłby związanych z tym kosztów. W konsekwencji roszczenie o naprawienie szkody obejmowało łącznie kwotę 431.053.618,65 zł. Po przeprowadzeniu postępowaniaZespół (...)wydał w dniu 11 grudnia 2013 r. wyrok o sygn. akt SA 111/12, w którym zasądził na rzecz(...) S.A.od(...) Sp. z o.o.kwotę 795.000,00 zł wraz z odsetkami od dnia 6 kwietnia 2012 r., a w pozostałym zakresie oddalił powództwo. Odnośnie zarzutu niezachowania wymagań co do składu sądu polubownego wynikających z § 18 pkt 2 Regulaminu oraz § 9 pkt 3 Statutu, skarżący wskazał w uzasadnieniu, że dr hab.Z. B.pełniący funkcję Arbitra Przewodniczącego w sprawie zakończonej zaskarżonym wyrokiem i uczestniczący w jego wydaniu został wyznaczony do sprawowania tej funkcji uchwałą Rady Arbitrażowej z dnia 7 sierpnia 2012 r. w trybie § 22 ust. 2 zd. 2 Regulaminu, jako tzw. Arbiter zastępczy. Dalej podano, że na mocy uchwały Prezydium Krajowej Izby Gospodarczej z dnia 29 listopada 2013 r. dr hab.Z. B.został członkiem Rady Arbitrażowej. W związku z tym, w dniu 12 grudnia 2013 r. strona powodowa złożyła wniosek o odwołanie albo wyłączenie superarbitra. Rada Arbitrażowa nie uwzględniła przedmiotowego wniosku, o czym poinformowała stronę powodową pismem z dnia 17 lutego 2014 r., natomiast w dniu 2 stycznia 2014 r. stronie powodowej doręczony został zaskarżony wyrok Sądu Arbitrażowego, w wydaniu którego uczestniczył, jako Arbiter Przewodniczący dr hab.Z. B.. Skarżący podał nadto, że zakaz, o którym mowa w § 18 ust. 2 Regulaminu jest zakazem bezwzględnym i odnosi się on do całego okresu sprawowania funkcji arbitra, a nie jedynie do momentu nominacji, dlatego wyznaczony Arbiter powinien był ustąpić ze sprawowanej funkcji. Skarżący podkreślił, że chociaż od nominacji arbitra przewodniczącego do daty podpisania przez zespół orzekający wyroku Rady Arbitrażowej upłynęło 13 dni, to Arbiter Przewodniczący nie poinformował stron o swojej nominacji jako okoliczności budzącej uzasadnione podstawy, co do jego bezstronności. Odnośnie zarzutu klauzuli porządku publicznego skarżący podał, że w doktrynie prawa cywilnego nie budzi wątpliwości , że do podstawowych zasad odpowiedzialności odszkodowawczej należą zasada pełnego odszkodowania (art. 361 § 2 k.c.) a także zasada bezwzględnej odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną umyślnie (art. 473 § 2 k.c.). W związku z tym dokonywanie rozstrzygnięć odnośnie braku umyślności działania (zaniechania) dłużnika w sposób dowolny, w oparciu o niezrozumiałe kryteria, z przyjęciem jako podstawy nieznanego nauce prawa sposobu pojmowania winy umyślnej, czy wywodzenie wniosków odnośnie braku umyślności sprzecznych z ustalonymi faktami, prowadzi do obejścia zasady porządku prawnego, jak też do pogwałcenia zasady pełnego odszkodowania. Skarżący podniósł, że Sąd Arbitrażowy w sposób całkowicie błędny przyjął, iż pozwanej nie można przypisać winy umyślnej nawet w zamiarze ewentualnym. W stosunku do zarzutu sprzeczności wyroku z zasadą zart. 6 k.c.skarżący wskazał, iż ciężar wykazania, iż w sprawie zaszły okoliczności, od których zależało ograniczenie odpowiedzialności pozwanej obciążał powoda, natomiast Sąd Arbitrażowy obciążył stronę powodową obowiązkiem wykazania, iż okoliczności ograniczające odpowiedzialność pozwanej nie zachodzą. Co do kwestii naruszenia § 37 pkt 3 Regulaminu przez wybiórczą ocenę dowodów, a także pominięcia środków dowodowych skarżący wskazał, że raport BDO został złożony w postępowaniu arbitrażowym jako dowód na wysokość poniesionej szkody, zaś w toku postępowania strona pozwana, jak też zespół arbitrów, nie zgłaszali jakichkolwiek zastrzeżeń co do prawidłowości tego raportu. Zastrzeżenia zostały sformułowane dopiero przez stronę pozwaną po raz pierwszy dopiero w załączniku do protokołu złożonym po zamknięciu rozprawy przed sądem arbitrażowym. Skarżący podali, iż z uzasadnienia zaskarżonego wyroku wynika, ze raport BDO nie został uwzględniony jako środek dowodowy przy orzekaniu, co doprowadziło do przyjęcia, że strona powodowa nie wykazała wysokości szkody. Nadto wskazano na nietrafność stanowiska Sądu Arbitrażowego odmawiającego prywatnej opinii biegłego mocy samodzielnego środka dowodowego, a to dlatego, iż w postępowaniu arbitrażowym nie stosuje się ograniczenia polegającego na konieczności dowodzenia okoliczności wymagających do oceny wiadomości specjalnych jedynie przy pomocy opinii biegłego powołanego przez sąd, a także ze względu na to, iż w postępowaniu przed sądem polubownym nie obowiązujeart. 278 k.p.c.Skarżący zarzucił także, że Sąd Arbitrażowy pominął środki dowodowe w postaci dokumentów wskazujących na wartość spółki celowej P1 sp. z o.o., która to została utworzona jako spółka zależna Skarżącej, co ma przedłożenie na wysokość poniesionej szkody. Nadto skarżący wskazał, że w zaskarżonym wyroku Sąd Arbitrażowy doszedł do wniosku, że niewykonanie umowy przez pozwaną nie miało charakteru umyślnego, jak też nie wynikało z rażącego niedbalstwa, wskutek czego odpowiedzialność odszkodowawcza pozwanej została umownie ograniczona do 150% kwoty należnego jej na podstawie umowy wynagrodzenia. Podano, że Sąd Arbitrażowy odwołał się do konstrukcji „domniemania niewinności” zaczerpniętej z prawa karnego, która nie ma zastosowania na gruncie postępowania przed sądem polubownym. Nadto zaznaczono, że nawet jeżeli skarżąca miała obowiązek wykazać winę umyślną pozwanej, to nałożenie na powódkę obowiązku wykazania winy umyślnej pozwanego w oparciu o standard dowodzenia wynikający zart. 5 k.p.k.stanowi oczywiste i rażące naruszenie przepisów, jakie regulowały postępowanie przed Sądem Arbitrażowym. Kolejną sprzecznością na jaką wskazuje skarżący to ustalenie przez Sąd Arbitrażowy w jednej części wyroku, że możliwe było wyliczenie korekt przez innego audytora, gdzie zgodnie z treścią umowy inwestycyjnej sporządzenie niezbędnego raportu miało być powierzone konkretnemu podmiotowi wspólnie uzgodnionemu przez strony tej umowy, tj. stronie pozwanej w postępowaniu polubownym. Skarżący podał także, że Sąd Arbitrażowy stanął na stanowisku, ze skoro termin wykonania zobowiązania przez stronę pozwaną został wyznaczony na dzień 3 czerwca 2011 r., to dla oceny staranności nie ma znaczenia zachowanie się pozwanego po tej dacie, zaś w innej części orzeczenia wskazano, że kluczowy dla oceny zachowania pozwanego okres to czas miedzy 12 maja a 28 czerwca. Sprzeczności tej Sąd polubowny nie wyjaśnił, ani tego wg jakiej daty ostatecznie oceniał stopień zawinienia strony pozwanej. W dniu 14 maja 2014 r. strona pozwana wniosła odpowiedź na skargę o uchylenie wyroku Sądu Arbitrażowego, wnosząc o jej oddalenie w całości (k. 277). W uzasadnieniu podano, że skład sądu arbitrażowego był zgodny z regulaminem stałego sądu arbitrażowego, a analiza zarzutów skargi dowodzi, że jedynie zarzut niezachowania wymagań co do składu sądu polubownego odnosi się do ustawowych podstaw skargi o uchylenie wyroku sądu polubownego (art. 1206 § 1 pkt 4 k.p.c.), zaś pozostałe zarzuty zart. 1206 k.p.c.stanowią w istocie merytoryczną polemikę z wyrokiem. Strona pozwana wskazała, że żaden z arbitrów nie został powołany w trybie nominacji zastępczej, a także żaden z arbitrów nie pełnił funkcji członka Rady Arbitrażowej w chwili konstytuowania się składu Sądu Arbitrażowego. Nie stanowi naruszenia prawa okoliczność, iż arbiter dr hab.Z. B.został po 15 miesiącach prowadzenia postępowania, a na 12 dni przed zakończeniem postępowania powołany przez Prezydium Krajowej Izby Gospodarczej do Rady Arbitrażowej. Pozwani zaznaczyli, że dr hab.Z. B.został wcześniej wyznaczony jako arbiter przewodniczący przez arbitrów bocznych w dniu 20 lipca 2012 r., co potwierdza zgodne oświadczenie arbitrów i protokół z wyboru arbitra przewodniczącego. Natomiast uchwała Rady Arbitrażowej w sprawie nominacji zastępczej dr hab.Z. B.zapadła w dniu 7 sierpnia 2012 r., czyli już po tym jak zgodnie został on wyznaczony przez arbitrów. Dr hab.Z. B.nie był wybrany w drodze nominacji zastępczej, ale został w pierwszej kolejności wybrany przez arbitrów bocznych, a żaden przepis nie zakazuje wybranym arbitrom podejmowania funkcji w organach stałego sądu arbitrażowego, w którym orzekają. Podkreślono, że zakaz wprowadzony w § 18 ust. 2 Regulaminu SAIKG dotyczy tylko nominacji zastępczej. W odpowiedzi na skargę wskazano także, że termin na powołanie arbitra przewodniczącego (§ 22 ust. 2 Regulaminu SAKIG) nie jest wyznaczony na czynności stron, lecz na czynności arbitrów, więc należy je zaliczyć do wewnętrznych czynności sądu arbitrażowego. Stosując analogię do terminów wyznaczonych dla sądu powszechnego, są to terminy, których przekroczenie nie powoduje bezskuteczności czynności. Nadto nominacja zastępcza następuje w sytuacji niewybrania arbitra przewodniczącego w terminie, więc nominacja ta jest bezprzedmiotowa, jeżeli arbiter przewodniczący został wybrany, choćby po terminie, ale przed dokonaniem nominacji zastępczej. Nadto przeciwnik skargi wskazał, że wszystkie pozostałe zarzuty E&Y są niedopuszczalne w postępowaniu ze skargi o uchylenie wyroku sądu arbitrażowego, gdyż oparte są na kwestiach, które nie miały żadnego wpływu dla rozstrzygnięcia sprawy albo na kwestionowaniu swobodnej oceny dowodów dokonanej przez Sąd Arbitrażowy, albo na rzekomych sprzecznościach w treści wyroku Sadu Arbitrażowego, które to rzekome sprzeczności wynikają wyłącznie z wybiórczego i wprowadzającego w błąd cytowania uzasadnienia Sądu Arbitrażowego przezE.. Przeciwnik skargi w odpowiedzi na pozew zakwestionował zarówno wysokość jak i samo poniesienie szkody przez powoda. Podał, że rozważania dotyczące poniesienia szkody powinny w istocie odnosić się do majątku spółki P1, gdyż to ona była podmiotem całości praw i obowiązków z Umowy Inwestycyjnej. Zaznaczył, iż wszystkie majątkowe skutki, któreE.(...)traktuje w pozwie jako szkodę, wynikają z jej własnych biznesowych decyzji, oraz że mogła ona bez żadnych ujemnych konsekwencji wybrać inny scenariusz działań, który pozwoliłby uniknąć wszystkich konsekwencji majątkowych, kwalifikowanych przezE.(...)(nietrafnie) jako szkodę. Tym samym te skutki majątkowe nie są szkodą. Przeciwnik skargi podważył też podstawę, na jakiej strona powodowa szacuje wysokość utraconych korzyści. Zdaniem powoda, szkoda wynika z faktu, że cenę za udziały lub akcje swoich spółek zależnychE.(...)uzyskała w całości w pieniądzu a nie, jak początkowo planowano, w akcjachE., których cena następnie istotnie wzrosła. Dalej podano, że Sąd Arbitrażowy uznał, że E&Y ponosi odpowiedzialność za niewykonanie zobowiązania, ponieważ mógł przewidzieć, że taki spór pomiędzyE.iE.powstanie. Sąd Arbitrażowy orzekł, że E&Y nie można przypisać winy umyślnej, gdyż dążył on do lojalnego wykonania zobowiązania i dlatego zasądził od E&Y na rzeczE.kwotę w wysokości przewidzianej w umownym ograniczeniu odpowiedzialności. W odpowiedzi na skargę wskazano również, że Sąd Arbitrażowy nie pominął żadnego wniosku dowodowego. Wskazano, że zgodnie z § 37 Regulaminu, strony przyznały zespołowi orzekającemu uprawnienie do samodzielnej oceny wiarygodności oraz mocy dowodów, z którego to uprawnienia Sad Arbitrażowy skorzystał i ocenił, że opinia BDO nie może być uznana za dowód wystarczający, z uwagi na jej zakwestionowanie przez stronę pozwaną. Sąd ustalił następujący stan faktyczny. W dniu 27 styczna 2011 r. pomiędzy powodem(...) S.A.z siedzibą w(...) S.A.z siedzibą w Komornikach, a przeciwnikiem skargi(...) Sp. z o.o.z siedzibą wW.zawarta została „Umowa nr (...)na wykonanie uzgodnionych procedur”. Zgodnie z § 7 umowy strony zobowiązały się do polubownego rozstrzygania wszelkich sporów wynikających z Umowy. W przypadku, gdyby Strony nie osiągnęły porozumienia w drodze ugody, spór zostanie rozstrzygnięty przez Sąd Arbitrażowy przy Krajowej Izbie Gospodarczej wW.zgodnie z regulaminem tego Sądu. Postępowanie przed Sądem będzie się toczyć w języku polskim. Przedmiotem w/w umowy było zobowiązanie się pozwanego wobec powoda orazE.do wykonania za wynagrodzeniem dzieła, na które składać się miało opracowanie trzech raportów, z których ostatni niezbędny był do obliczenia kluczowego elementu ceny do planowanej transakcji zbycia udziałów i akcji. Powód w końcu listopada 2010 r. – zwrócił się do pozwanej spółki z propozycją nawiązania współpracy. Ostatni raport, będący przedmiotem Umowy Inwestycyjnej, miał zostać przedstawiony przez pozwanego do dnia 28 lutego 2011 r. i była to końcowa data wykonania umowy (akta Sądu Arbitrażowego (pozew) – k. 3 - 4). W dniu 9 maja 2012 r.(...) S.A.z siedziba wL.wniosła do Sądu Arbitrażowego przy Krajowej Izbie Gospodarczej wW.przeciwko(...) sp. z o.o.wW.pozew o zapłatę kwoty 431.053.618,65 zł, wskazując w uzasadnieniu, że dochodzone niniejszym pozwem roszczenie ma charakter odszkodowawczy i wynika z niewykonania przez pozwanego umowy zawartej z powodem. Nadto w oparciu o § 29 ust 3 Regulaminu Sądu Arbitrażowego powód wyznaczył jako Arbitra adw.J. K.(akta Sądu Arbitrażowego (pozew) – k. 2). Pismem z dnia 10 maja 2012 r. Sąd Arbitrażowy zawiadomił stronę skarżącą o tym, że wpłynął pozew oraz wezwał do zapłaty opłaty rejestracyjnej i arbitrażowej. Jednocześnie skarżącemu doręczono Regulamin Sądu Arbitrażowego z dnia 01 stycznia 2007 r., taryfę opłat i listę arbitrów (akta sądu arbitrażowego sygn. akt SA 111/12 – k. 383). W dniu 31 maja 2012 r. wysłano odpis pozwu do strony pozwanej doręczając Regulamin Sądu Arbitrażowego z dnia 01 stycznia 2007 r., taryfę opłat oraz listę arbitrów (akta sądu arbitrażowego sygn. akt SA 111/12 – k. 386). Pismem z dnia 21 czerwca 2012 r. strona pozwana wyznaczyła arbitra w osobieA. K.(akta sądu arbitrażowego sygn. akt SA 111/12 – k. 392 – 393). Następnie pismami z dnia 22 czerwca 2012 r.J. K.iA. K.zostali powiadomieni przez Sad Arbitrażowy o ustanowieniu ich arbitrami. Jednocześnie doręczono im kopię pozwu oraz Regulamin Sądu Arbitrażowego z dnia 01 stycznia 2007 r., taryfę opłat i listę arbitrów. Nadto zakreślono termin dwóch tygodni od doręczenia pisma na wybranie wspólnie z drugim arbitrem Przewodniczącegozespołu (...), pod rygorem wyznaczenia arbitra Przewodniczącego przez Radę Arbitrażową (akta sądu arbitrażowego sygn. akt SA 111/12 – k. 402 – 403). W dniu 22 czerwca 2012 r.A. K., zaś w dniu 27 czerwca 2012 r.J. K.złożyli oświadczenie o bezstronności i niezależności (akta Sądu Arbitrażowego sygn. akt SA 111/12 – k. 405 – 406). W dniu 29 czerwca 2012 r. strona pozwana wniosła odpowiedź na pozew żądając oddalenia powództwa w całości oraz zasądzenia na rzecz pozwanego od powoda zwrotu kosztów postępowania arbitrażowego oraz zwrotu kosztów zastępstwa procesowego wg spisu kosztów, który zostanie złożony, a w razie jego braku zgodnie z regulaminem Sądu Arbitrażowego przy Krajowej Izbie Gospodarczej (akta sądu arbitrażowego sygn. akt SA 111/12 – k. 408 – 409). W dniu 02 lipca 2012 r. Sąd Arbitrażowy przesłał do pełnomocników stron oraz do obu arbitrów odpowiedź na pozew (akta sądu arbitrażowego sygn. akt SA 111/12 – tom II, k. 247). W dniu 20 lipca 2012 r. arbitrzyJ. K.iA. K.zgodniepostanowili powołać do niniejszej sprawy na arbitra PrzewodniczącegoZespołu (...)drZ. B.(akta sądu arbitrażowego sygn. akt SA 111/12 – tom II, k. 249). W dniu 07 sierpnia 2012 r. Rada Arbitrażowa w związku z niewyznaczeniem w zakreślonym terminie arbitra przewodniczącego przez arbitrów wybranych przez strony postępowania, postanowiła wyznaczyć na arbitra przewodniczącego p.Z. B.(akta sądu arbitrażowego sygn. akt SA 111/12 – t. II, k. 250). O dokonanym wyborzeZ. B.został poinformowany pismem z dnia 09 sierpnia 2012 r., który w dniu 10 sierpnia 2012 r. złożył oświadczenie o bezstronności i niezależności (akta sądu arbitrażowego sygn. akt SA 111/12 – t. II, k. 251, 253). Pismem z dnia 30 sierpnia 2012 r. strony zostały poinformowane o składzie zespołu orzekającego oraz o wyznaczeniu terminu rozprawy (akta sądu arbitrażowego sygn. akt SA 111/12 – t. II, k. 255). Na rozprawie w dniu 26 września 2012 r. strony nie zgłosiły zastrzeżeń co do składu Zespołu Orzekającego (akta sądu arbitrażowego sygn. akt SA 111/12 – t. II, k. 265). Strony otrzymały także wszystkie odpisy protokołów i nagrania, o które wnosiły. Sąd Arbitrażowy uwzględniał wnioski stron o zmianę postanowień dowodowych (k. 449 tom II i 129 tom III) oraz rozpoznał wszystkie wnioski dowodowe zgłoszone przez strony. Świadkowie zawnioskowani przez obie strony zostali wysłuchani w formie pisemnej, zaś świadkowie wymienieni przez powoda w piśmie z dnia 15 lutego 2013 r. (k. 226 tomu III) i pozwanego w piśmie z dnia 15 lutego 2013 r. (k 232 tom III) również w drodze przesłuchania na rozprawach w dniu 12 i 13 czerwca 2013 r. (k. 238 i 300 tom III w zw. z 141-193 i 195-279 tom IV). Na rozprawie w dniu 13.06.2013 r. odroczono rozprawę do dnia 21 czerwca 2013 r., na której to zamknięto rozprawę oraz zakreślono stronom termin do 30 września 2013 r. na złożenie załączników do protokołu rozprawy z dnia 21 czerwca 2013 r. obejmujących podsumowanie stanowisk. Nadto zakreślono 14 dniowy termin na ewentualny wniosek o otwarcie zamkniętej rozprawy (akta sądu arbitrażowego sygn. akt SA 111/12 – t. IV, k. 291 - 292). Pismem z dnia 05 lipca 2013 r. powód odniósł się do zgromadzonego materiału dowodowego w sprawie (k. 286-289 tom IV), zaś przeciwnik skargi pismami z dnia 17 lipca 2013 r. i 30 września 2013 r. podsumował swoje stanowisko w sprawie (k. 308-411). Natomiast w dniu 30 września 2013 r. powód końcowo podsumował swoje stanowisko w załączniku do protokołu rozprawy z dnia 21 czerwca 2013 r. (k. 413 – 436, t. IV). Pismem z dnia 22 października 2013 r. oraz z dnia 26 listopada 2013 r. Zespół Orzekający zwrócił się do Sekretarza Generalnego Sądu Arbitrażowego z wnioskiem o przedłużenie terminu na wydanie wyroku (do dnia 29.11.2013 r., a następnie do dnia 20.12.2013 r.). Oba wnioski zostały w całości uwzględnione (k. 438-439 tom IV). W dniu 11 grudnia 2013 r. Sąd Arbitrażowy przy Krajowej Izbie Gospodarczej wydał wyrok, zgodnie z którym: - zasądził od pozwanego(...) Sp. z o. o.z siedzibą wW.na rzecz powoda(...) S.A.z siedzibą wL.kwotę 795.000,00 złotych z odsetkami ustawowymi od dnia 6 kwietnia 2012 r. do dnia zapłaty (pkt 1 wyroku), - zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 839.180.00 zł tytułem zwrotu połowy kosztów postępowania tj. opłaty arbitrażowej i opłaty rejestracyjnej (pkt 2 wyroku), - w pozostałej części oddalił powództwo (pkt 3 wyroku) - zniósł wzajemnie pomiędzy stronami koszty zastępstwa procesowego (pkt 4 wyroku). Nadto arbiterJ. K.zgłosił, podpisując uzasadnienie, zdanie odrębne (k. 13-289, t. V). W dniu 12 grudnia 2013 r. pełnomocnik powoda wniósł wniosek o odwołanie i wyłączenie arbitra przewodniczącego. W uzasadnieniu podał, iż na podstawie § 26 i § 25 ust. 4 Regulaminu Sądu Arbitrażowego wskutek powołania z dniem 29 listopada 2013 r. w skład Rady Arbitrażowej Sądu Arbitrażowego przy KIG, Arbiter Przewodniczący, w świetle § 18 ust. 2 Regulaminu oraz § 9 ust. 3 Statutu Sądu Arbitrażowego utracił zdolność do pełnienia funkcji Arbitra Przewodniczącego powołanego przez Radę Arbitrażową, jako tzw. arbiter zastępczy. Nadto wskazano, że fakt powołania dr hab.Z. B.w skład Rady Arbitrażowej budzi uzasadnione wątpliwości co do jego niezależności i bezstronności w niniejszej sprawie (k. 1-3 tom V). W dniu 13 grudnia 2013 r. wniosek ten przesłano do pozwanego orazZ. B., z prośbą o zajęcie stanowiska w terminie 14 dni (k. 7 - 8 tom V). W dniu 23 grudnia 2013 r.Z. B.złożył stanowisko, w którym wskazał, że powoływany przez stronę powodową przepis § 18 ust. 2 Regulaminu Sądu Arbitrażowego przy(...)ze swej istoty chronić powinien przed sytuacjami, w których w drodze zastępczej nominacji powołuje się do Zespołu Orzekającego członka Rady Arbitrażowej aktywnie pełniącego funkcję w chwili dokonywania przez Radę nominacji, a powołane naruszenie bezstronności, czy też konflikt interesów nie mogły mieć miejsca. Nadto, wybór dokonany przez Prezydium KIG nie mógł mieć wpływu na przebieg postępowania. Podał także, że decyzja Rady Arbitrażowej z dnia 7 sierpnia 2012 r. o powołaniu do pełnienia funkcji przewodniczącego Zespołu Orzekającego była jedynie potwierdzeniem zgodnego wniosku pozostałych Arbitrów.Z. B.wskazał także, że początkowo wybrani arbitrzy nie doszli do porozumienia co do wyboru Arbitra Przewodniczącego, a porozumienie osiągnięto dopiero po upływie dwutygodniowego terminu wynikającego z § 22 ust. 2 Regulaminu Sądu Arbitrażowego. Podał również, że nie uwzględniając wniosku Arbitrów o przedłużenie terminu wynikającego Regulaminu, Rada Arbitrażowa podjęła decyzje o wskazaniu Arbitra Przewodniczącego w trybie przewidzianym w § 22 ust 2 Regulaminu Sądu Arbitrażowego (nominacja zastępcza), którym to został wybrany ten sam Przewodniczący, na którego wskazywała wola wyrażona uprzednio przez obu pozostałych Arbitrów, zaś okoliczność ta została szczegółowo rozważona w uzasadnieniu, znanego stronie wnioskującej wyroku z dnia 11 grudnia 2013 r. Nadto informacja o powołaniu do składu Rady Arbitrażowej została ogłoszona publicznie na stronie internetowej Sądu Arbitrażowego przy KIG (k. 194-196 tom V). W dniu 10 stycznia 2014 r. arbiterJ. K.złożył zdanie odrębne (k. 210-263 tom V). Na posiedzeniu w dniu 27.01.2014 r. Rada Arbitrażowa w składzie:K. K.,A. S.,M. K.,M. Ł.,M. T.,C. W.,A. T.na podstawie § 25 ust. 6 Regulaminu Sądu z dnia 01 stycznia 2007 r. w związku ze złożeniem wniosku o wyłączenie arbitra po wydaniu wyroku w sprawie postanowiła oddalić wniosek strony powodowej (k. 265 tom V). O powyższym rozstrzygnięciu pełnomocnicy stron zostali powiadomieni pismem z dnia 17 lutego 2014 r. (k. 266, tom V). Sąd Arbitrażowy przy Krajowej Izbie Gospodarczej wW.prowadził postępowanie m.in. w oparciu o Regulamin Sądu, w którym znajdowały się poniższe zapisy: § 6: Jeżeli strony nie postanowiły inaczej, wiąże je Regulamin obowiązujący w dacie zawarcia zapisu na Sąd. W każdym jednak wypadku Zespół Orzekający stosując postanowienia Regulaminu uwzględnia postanowienia umowy o arbitraż (zapisu na sąd polubowny) oraz uzgodnione przez strony zasady i sposób postępowania przed Sądem. W postępowaniu prowadzonym w trybie ad hoc postanowienia zawarte w Regulaminie mają zastosowanie, jeżeli strony nie postanowiły inaczej. W sprawach, w których zawarcie ugody jest dopuszczalne, Zespół Orzekający powinien w każdym stanie postępowania dążyć do ich ugodowego załatwienia. § 7: Zespół orzekający ma obowiązek traktować strony równoprawnie, działając w sposób bezstronny. Każda strona ma prawo do wysłuchania i przedstawienia swoich wniosków i twierdzeń istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy oraz dowodów na ich poparcie lub dla odparcia wniosków i twierdzeń strony przeciwnej. § 13: Jeżeli uchybiono przepisom Regulaminu lub uzgodnionym przez strony zasadom postępowania, uważa się, że strona, która o powyższym uchybieniu wiedziała i nie podniosła zarzutuniezwłocznielub w innym terminie określonym przez strony, zrzekła się możliwości podniesienia takiego zarzutu w postępowaniu przed Sądem. § 16: Arbiter i mediator jest bezstronny, niezależny i pełni swoją funkcję wedle najlepszej wiedzy i umiejętności zgodnie z „Zasadami Etyki Arbitra i Mediator Sądu Arbitrażowego przy Krajowej Izbie Gospodarczej wW.”. Arbiter i mediator nie może podjąć się pełnienia tej funkcji, jeżeli w danej sprawie zachodzą okoliczności, które budzą uzasadnione wątpliwości co do jego bezstronności lub niezależności, a także wtedy, gdy nie ma on kwalifikacji określonych w umowie stron. Z tych samych przyczyn arbiter i mediator mogą podlegać wyłączeniu w trybie i na zasadach określonych w § 25. (…) Arbiter i mediator składają na piśmie oświadczenie o swojej niezależności i bezstronności przed udostępnieniem im akt sprawy. Arbiter i mediator obowiązany jest ujawnić arbitrom i stronom wszelkie okoliczności, które mogłyby wzbudzić wątpliwości co do jego niezależności lub bezstronności, w szczególnościswoje bezpośrednie związki i kontakty zawodowe ze stronami lub podmiotami powiązanymi oraz pełnomocnikami stron i ich kancelariami lub spółkami, w których wykonują zawód, jeżeli miały one miejsce w okresie ostatnich trzech lat. § 18: Prezes Sądu oraz członkowie Rady Arbitrażowej nie mogą pełnić funkcji arbitra i mediatora z nominacji zastępczej, jak również występować przed sądem jako pełnomocnik strony postępowania. Sekretarz Generalny Sądu, Zastępcy Sekretarza Generalnego Sądu oraz pracownicy Sądu Arbitrażowego nie mogą pełnić funkcji arbitra i mediatora, jak również występować przed Sądem jako pełnomocnik strony postępowania. § 20: Strona może powołać arbitra zastępczego na wypadek: a) nieprzyjęcia funkcji przez arbitra z przyczyn, o których mowa w § 16 ust. 3. B) wygaśnięcia powołania arbitra. § 21: W razieniepowołaniaarbitra przez stronę/strony albo niepowołania arbitra jedynego lub arbitra przewodniczącego, a także w innych wypadkach określonych w Regulaminie, arbitra wyznacza Rada Arbitrażowa spośród osób wpisanych na Listę Arbitrów. Rada Arbitrażowa wyznaczając arbitra bierze pod uwagę kwalifikacje, jakie arbiter jedyny lub arbiter przewodniczący powinien posiadać stosownie do porozumienia stron, jak również inne okoliczności, które mogą mieć znaczenie dla powołania do pełnienia tej funkcji osoby niezależnej i bezstronnej oraz posiadającej kwalifikacje przydatne do rozpoznania i rozstrzygnięcia sporu między stronami. § 22: Sekretarz Generalny Sądu wzywa każdą ze stron, aby w terminie nie dłuższym niż trzy tygodnie powołała arbitra. Sekretarz Generalny Sądu wysyła jednocześnie stronom Listę Arbitrów. Stronę /strony, arbitra/arbitrów wyznacza Rada Arbitrażowa. Sekretarz Generalny Sądu wzywa arbitrów powołanych przez strony lub w zastępstwie strony/stron wyznaczonego/wyznaczonych przez Radę Arbitrażową, do powołania arbitra przewodniczącego, w terminie dwóch tygodni. W razie niepowołania arbitra przewodniczącego przez arbitrów, wyznacza go Rada Arbitrażowa. Jeżeli strony uzgodniły, że arbitra lub arbitra przewodniczącego ma powołać określona osoba trzecia, a osoba ta nie dokonała powołania w terminie oznaczonym przez strony, lub w braku takiego terminu, w terminie miesiąca od wezwania jej przez Sekretarza Generalnego do dokonania – arbitra lub arbitra przewodniczącego, na wniosek strony, wyznacza Rada Arbitrażowa, chyba że strony postanowią inaczej. § 25: Arbiter może być wyłączony tylko wówczas, jeżeli zachodzą okoliczności, które budzą uzasadnione wątpliwości co do jego niezależności lub bezstronności, a także gdy nie ma on kwalifikacji określonych w umowie stron oraz niniejszym Regulaminie. Jeżeli strony nie określiły trybu postępowania o wyłączenie arbitra, stosuje się postanowienia Regulaminu. Strona może żądać wyłączenia arbitra w terminie dwóch tygodni od powzięcia wiadomości o podstawie jego wyłączenia. Po upływie tego terminu uważa się, że strona zrzekła się uprawnienia do żądania wyłączenia arbitra na tej podstawie. § 26: Strony mogą w każdym czasie odwołać każdego arbitra składając prezesowi Sąduzgodneoświadczenie na piśmie. O powtórzeniu powołania arbitra przez strony, stronę lub arbitrów, decyduje Prezes Sądu, a o powtórzeniu nominacji zastępczej przez Radę Arbitrażową - przewodniczący Rady Arbitrażowej. O powtórzeniu części lub całości postępowania z udziałem nowego arbitra, decyduje Zespół Orzekający w formie postanowienia. § 37: Zespół Orzekający ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Zespół Orzekający ocenia, jakie znaczenie nadać odmowie przedstawienia przez stronę dowodu lub przeszkodom stawianym przez nią w jego przeprowadzeniu. § 42: Wyrok powinien zostać wydany w ciągu miesiąca od zamknięcia rozprawy. Sekretarz Generalny Sądu może z urzędu bądź na wniosek Przewodniczącego Zespołu Orzekającego, przedłużyć powyższy termin na czas oznaczony, jeżeli jest to niezbędne ze względu na złożoność problemów będących przedmiotem rozstrzygnięcia lub inne okoliczności sprawy. Natomiast zgodnie ze Statutem Sądu Arbitrażowego przy Krajowej Izbie Gospodarczej wW.Rada Arbitrażowa jest organem stanowiącym oraz opiniodawczym Sądu. Rada Arbitrażowa działa na podstawie Statutu i Regulaminu Sądu oraz Regulaminu Rady uchwalonego przez Radę na wniosek jej Przewodniczącego. Przewodniczącego oraz członków Rady Arbitrażowej powołuje Prezydium(...)na wniosek Prezesa(...)na okres 3 letniej wspólnej kadencji. Kadencja rozpoczyna się z dniem powołania Rady Arbitrażowej przez Prezydium(...). Do zakresu działania Rady Arbitrażowej należy m.in. nominacja zastępcza arbitrów w zakresie zastrzeżonym w Regulaminie Sądu do kompetencji Rady Arbitrażowej, wyłączanie arbitra od orzekania w sprawie w zakresie zastrzeżonym w Regulaminie Sądu do kompetencji Rady Arbitrażowej. Decyzje Rady Arbitrażowej zapadają w formie uchwał podejmowanych bezwzględną większością głosów przy obecności co najmniej połowy członków Rady Arbitrażowej. W wypadku równej liczby głosów decydujący jest głos Przewodniczącego. Na zasadach określonych w Regulaminie Rady Arbitrażowej, Rada może podejmować uchwały w trybie obiegowym, tj. w drodze uzgodnienia stanowisk jej członków korespondencyjnie lub za pomocą innych środków bezpośredniego komunikowania się na odległość (§ 7). W świetle § 9 Prezes Sądu oraz członkowie Rady Arbitrażowej nie mogą pełnić funkcji arbitra i mediatora z nominacji zastępczej, jak również występować przed Sądem jako pełnomocnik strony postępowania. Natomiast zgodnie ze statutem obowiązującym od 1.01.2015 r. w §4 ustalono, iż członkowie Rady Arbitrażowej nie mogą pełnić funkcji arbitra i mediatora z nominacji zastępczej, jak również występować przed Sądem jako pełnomocnicy stron postępowania. Z kolei w §9 widnieje zapis, że Prezes Sądu nie może pełnić funkcji arbitra i mediatora z nominacji zastępczej, jak również występować jako pełnomocnik stron postępowania. W razie objęcia przez arbitra lub mediatora wpisanego na listę arbitrów i mediatorów Sądu funkcji we władzach innego stałego ogólnego sądu arbitrażowego w Polsce lub zatrudnienia w takim sądzie, wykreślenie z listy arbitrów i mediatorów następuje, jeżeli prezydium KIG odmówi wyrażenia zgody - o której mowa w ust. 8, albo jeżeli arbiter lub mediator nie wystąpią niezwłocznie o jej udzielenie. (dowód: dokument k. 441-450 akt). Sąd zważył co następuje: Skarga nie zasługiwała na uwzględnienie. Zgodnie zart. 1205 § 1 k.p.c.wyrok sądu polubownego wydany w Rzeczypospolitej Polskiej może zostać uchylony przez sąd wyłącznie w postępowaniu wszczętym na skutek wniesienia skargi o jego uchylenie. Postępowanie o uchylenie wyroku sądu polubownego wykazuje istotne odmienności względem postępowania apelacyjnego (art. 367 i nast. k.p.c.). Podstawy uchylenia wyroku sądu polubownego definiuje przepisart. 1206 k.p.c.Z treściart. 1206 k.p.c.wynika w sposób jednoznaczny, że zawarte w nim wyliczenie podstaw skargi o uchylenie wyroku sądu polubownego ma charakter wyczerpujący. Kognicja sądu w takiej sprawie jest ograniczona tylko do zbadania, czy zachodzi powołana w skardze jej podstawa, którą może być jedna z okoliczności wymienionych wart. 1206 § 1 k.p.c., i z urzędu, niezależnie od powołania w skardze, sąd bierze jedynie pod rozwagę przesłanki określone wart. 1206 § 2 k.p.c.Sąd rozpoznający skargę o uchylenie wyroku sądu polubownego nie rozpoznaje ponownie sprawy, w której sąd polubowny wydał wyrok. Tym zasadom podporządkowane jest nie tylko postępowanie przed sądem pierwszej, ale także i przed sądem drugiej instancji. Skarga o uchylenie wyroku sądu polubownego ma zatem wyłącznie charakter kasatoryjny. Zgodnie bowiem zart. 1207 kpcw brzmieniu obowiązującym w dniu wniesienia skargi Do skargi o uchylenie wyroku sądu polubownego przepisyart. 187stosuje się odpowiednio. Postępowanie ze skargi o uchylenie wyroku sądu polubownego odbywa się według przepisów księgi pierwszej części pierwszej, jeśli przepisy poniższe nie stanowią inaczej. Odnosząc się do zawartych w skardze zarzutów wskazać należy, że w ocenie Sądu Okręgowego żaden z podniesionych zarzutów nie zasługuje na uwzględnienie. I Pierwszy zarzut odnosił się do nieprawidłowego składu Zespołu Orzekającego Sądu Arbitrażowego przy Krajowej Izbie Gospodarczej wW., a mianowicie do dopuszczenia do orzekania arbitra w osobie mec.Z. B., pomimo iż został on powołany do Rady Arbitrażowej. Sąd Okręgowy uznał, iż zarzut ten nie zasługuje na uwzględnienie. Przede wszystkim wskazać należy, że wniosek o wyłączenie arbitra został złożony dzień po wydaniu wyroku sądu polubownego, tj. w dniu 12 grudnia 2013 r., w związku z czym przez sam ten fakt, uwzględnienie tego wniosku nie było możliwe, a zarzut ten należało uznać za spóźniony. Nadto wniosek ten był spóźniony z uwagi na treść par. 13 regulaminu, zgodnie z którym „ Jeżeli uchybiono przepisom Regulaminu lub uzgodnionym przez strony zasadom postępowania, uważa się, że strona, która o powyższym uchybieniu wiedziała i nie podniosła zarzutuniezwłocznielub w innym terminie określonym przez strony, zrzekła się możliwości podniesienia takiego zarzutu w postępowaniu przed Sądem”. Sąd w niniejszej sprawie na rozprawie w dniu 26.10.2016 r. próbował ustalić kiedy strona skarżąca powzięła wiadomość o powołaniu mecenasaZ. B.do Rady Arbitrażowej, jednakże pełnomocnicy skarżącego (którzy również reprezentowali skarżącego przed Sądem Arbitrażowym) nie potrafili wskazać kiedy i w jakich okolicznościach tę wiadomość powzięli. Zdaniem Sądu ciężar udowodnienia tej okoliczności spoczywał na stronie skarżącej. Podkreślić również należy, że wprawdziekońcowytermin złożenia wniosku o wyłączenie arbitra wynosi dwa tygodnie (par 25 regulaminu), jednakże – zdaniem Sądu – nie wyklucza to stosowania par 13 regulaminu, zgodnie z którym czynność ta podjęta była być niezwłocznie a najpóźniej w terminie dwóch tygodni od powzięcia informacji o tej okoliczności. Po drugie stosownie do § 16 Regulaminu Sądu Polubownego arbiter może nie przyjąć funkcji, jeżeli zachodzą tego rodzaju okoliczności, które mogą wzbudzić wątpliwości co do jego bezstronności lub jego niezależności. Arbiter jest nadto zobowiązany do złożenia pisemnego oświadczenia o swojej bezstronności i niezależności, które składa się do akt sprawy. ArbiterZ. B.złożył do akt stosowne oświadczenie o swojej bezstronności i niezależności, a w trakcie postępowania przed sądem polubownym żadna ze stron nie kwestionowała obiektywizmu i bezstronności wskazanego arbitra. Podkreślić również należy, że interpretacja pojęcia „obiektywny i bezstronny” jest dość oczywista oraz ugruntowana w orzecznictwie sądów i doktrynie. Generalnie przyjmuje się, że okolicznością mogącą budzić wątpliwości co do bezstronności lub niezależności arbitra są stosunki o charakterze emocjonalnym bądź osobiste powiązania gospodarcze, np. powiązania majątkowe, kredytowe. Przykładowo w regulaminie wskazano, że taką okolicznością są bezpośrednie związki i kontakty zawodowe ze stronami lub podmiotami powiązanymi oraz pełnomocnikami stron i ich kancelariami lub spółkami, w których wykonują zawód, jeżeli miały one miejsce w okresie ostatnich trzech lat. W odniesieniu do mec.Z. B.żadna tego rodzaju okoliczność nie wystąpiła (co było bezsporne). Skarżący nazywa taką okolicznością fakt, że po zamknięciu rozprawy, Przewodniczący Zespołu Orzekającego został powołany do Rady Arbitrażowej. Fakt ten jednak w żaden sposób nie wskazuje na utratę cechy bezstronności i niezależności. Ponadto wskazać należy, iż powołanie do Rady Arbitrażowej mec.Z. B.nastąpiło po zamknięciu przewodu sądowego, zaś od nominacji arbitra przewodniczącego do daty podpisania przez Zespół Orzekający wyroku Rady Arbitrażowej upłynęło 13 dni. Strona nie podnosiła ewentualnej bezstronności arbitra i wpływu na wynik postępowania. Podnoszony zarzut ewentualnej nieprawidłowości składu sądu polubownego w niniejszej sprawie nie mógł mieć w takiej sytuacji wpływu na wynik całego postępowania. Ponadto strona przeciwna słusznie podniosła, że ustanowienie w niniejszej sprawie arbitra nie nastąpiło w trybie wyboru arbitra zastępczego. Wskazanie arbitra Przewodniczącego Zespołu Orzekającego przez arbitrówJ. K.orazA. K.miało miejsce w dniu 20 lipca 2012 r., czyli jeszcze przed wydaniem postanowienia przez Radę Arbitrażową w tym przedmiocie. Podkreślić należy, iż w świetle § 21 i § 22 Regulaminu Sądu Arbitrażowego, Rada Arbitrażowa wyznacza arbitra zastępczego m.in. dopiero w sytuacji, gdy powołani przez strony arbitrzy w ogóle nie dokonali powołania. W niniejszej zaś sprawie powołani przez strony arbitrzy dokonali powołania, jednakże po upływie zakreślonego im terminu. Zaś Rada Arbitrażowa ten wybór jedynie usankcjonowała, bowiem zwrócić trzeba uwagę na fakt, że zarówno arbitrzy wyznaczeni przez strony jak i Rada Arbitrażowa wskazali na tą sama osobę tj. mec.Z. B.. Ze względu na uprzednie wyznaczenie mec.Z. B.na arbitra Przewodniczącego przez arbitrówJ. K.orazA. K., jego późniejsze zasiadanie wR.Arbitrów nie ma większego znaczenia dla rozpoznania sprawy. Nadto ponownie podkreślić należy, że strona skarżąca nie wskazywała na inne, aniżeli zasiadanie w Radzie Arbitrów okoliczności, które mogłyby skutkować uchyleniem orzeczenia sądu polubownego. Jak wskazał Sąd Apelacyjny w Gdańsku w uzasadnieniu wyroku z dnia 11 lutego 2014 r. w sprawie I Acz 1475/13 „należy przyjąć, iż strona postępowania arbitrażowego mogłaby powołać się na klauzulę porządku publicznego w związku z naruszeniem jej prawa do rzetelnego procesu przez rozstrzygnięcie sporu przez arbitra nie cechującego się niezależnością i bezstronnością zasadniczo w dwóch przypadkach. Po pierwsze, w razie złamania elementarnego zakazu występowania jako sędzia we własnej sprawie ( nemo iudex in causa sua), co obejmuje tzw. czerwona lista bezwzględna sformułowana w wytycznych (...)(k.235). Zasada ta należy do obszaru porządku publicznego ( art. V ust.2 b konwencji (...)) i jest podstawową zasadą polskiego porządku prawnego, a jej zakres stosowania powinien obejmować także prywatny tryb rozstrzygania sporów, nawet gdyby strony zaniechały złożenia wniosku o wyłączenie arbitra. Tego rodzaju sytuacja oznacza obiektywną niezdolność arbitra do wykonywania funkcji bez względu na akceptację przez strony. Po drugie, w zależności od okoliczności konkretnego przypadku w sytuacjach objętych tzw. czerwoną listą względną wytycznych (...), a w wyjątkowych sytuacjach pomarańczową listą wytycznych (...) (k. 235-236) o ile strony nie zostaną poinformowane przez arbitra o okolicznościach mogących poddawać w wątpliwość jego bezstronność i nie będą miały możliwości wnioskowania o jego wyłączenie”. W niniejszej zaś sprawie – jak wskazano powyżej – takich okoliczności nie wskazywano. Jednocześnie Sąd Apelacyjny w wyżej cytowanym uzasadnieniu zauważył (a Sąd w niniejszym składzie w pełni ten pogląd podziela), iż „Klauzula porządku publicznego w ramach postępowania o stwierdzenie wykonalności wyroku zagranicznego sądu arbitrażowego, nie może zastępować procedury wyłączenia arbitra, której wdrożenia strona postępowania arbitrażowego zaniechała,a które służyło zmniejszeniu ryzyka nadużywania pozamerytorycznych zarzutów dotyczących niezależności lub bezstronności arbitra po zakończeniu postępowania arbitrażowego.” W ocenie Sądu, zarzut strony skarżącej odnośnie nieprawidłowego składu jest nieuzasadniony, a mając na uwadze powyższe rozważania zarzut naruszeniaart. 1206 § 1 pkt 4 k.p.c.nie mógł zostać uznany przez Sąd za skuteczny. II Kolejny zarzut, dotyczący naruszenia klauzuli porządku prawnego przez sąd polubowny, w ocenie Sądu Okręgowego również nie zasługuje na uwzględnienie. Zgodnie z ugruntowanym w orzecznictwie poglądem ocena zgodności wyroku sądu polubownego z zasadami porządku prawnego jest dokonywana z uwzględnieniem wyłącznie treści wyroku sądu polubownego. Sąd państwowy nie bada prawidłowości rozstrzygnięcia tego sądu pod kątem jego zgodności z prawem materialnym (wyrok SN z 3 września 1998 r., I CKN 822/97, OSNC 1999, Nr 2, poz. 39 oraz orzeczenie SN z 8 lutego 1937 r., C III 1254/35, LexPolonica nr 367714). Ponadto Sąd wskazał, iż zgodnie z orzecznictwem, walor naczelnych norm posiadają: prawo do sądu rozumiane jako prawo do rozpoznania sprawy przez niezależny sąd w ramach rzetelnie prowadzonego postępowania; obowiązek naprawienia szkody przez stronę umowy, która nie wykonała lub nienależycie wykonała zobowiązanie, jeżeli zachodzi normalny związek przyczynowy między jej zachowaniem a szkodą oraz zasada, iż odszkodowanie (zarówno czynu niedozwolonego, jak i z kontraktu) należy się tylko wówczas, gdy poszkodowany poniósł szkodę (Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz tom 2, pod redakcją Małgorzaty Manowskiej, wyd. LexisNexis, Warszawa 2011 r.). Na podstawie wyrażonej wart. 1206 § 2 pkt 2 k.p.c.klauzuli porządku publicznego wyrok sądu arbitrażowego ulega zatem uchyleniu tylko wtedy, gdy zdeterminowane jego treścią skutki są nie do pogodzenia z określoną normą zaliczaną do podstawowych zasad tego porządku. Pojęcie podstawowych zasad porządku Rzeczypospolitej Polskiej podlega wykładni. Według wyroku SN z dnia 11 maja 2007 r., I CSK 82/07 (OSNC 2008, Nr 6, poz. 64) użyte wart. 1206 § 2 k.p.c.określenie "podstawowe zasady porządku prawnego" wskazuje, że chodzi o takie naruszenie przepisów prawa materialnego, które prowadzi do pogwałcenia zasad państwa prawa (praworządności), a zapadły wyrok arbitrażowy narusza naczelne zasady prawne obowiązujące w Rzeczypospolitej Polskiej, godzi w obowiązujący porządek prawny, czyli narusza pryncypia ustrojowo-polityczne i społeczno-gospodarcze. W orzecznictwie i literaturze kładzie się nacisk na okoliczność, że ocena, czy orzeczenie sądu polubownego nie uchybia podstawowym zasadom porządku publicznego, musi być formułowana w sposób zawężający, co oznacza, iż pozytywne odwołanie się do klauzuli porządku publicznego (art. 1206 § 2 pkt 2 k.p.c.) jest możliwe tylko wtedy, gdy skutki orzeczenia sądu polubownego prowadziłyby do istotnego naruszenia tych zasad (por. wyrok SA w Katowicach z dnia 29 grudnia 2006 r., I A Ca 1589/06, LEX nr 307227). W niniejszej sprawie, strona skarżąca formułowała zarzuty w oparciu o uzasadnienie Sądu Arbitrażowego, których jednak nie można wywieść z jego treści. Jeżeli strona nie wykaże naruszenia prawa lub procedury w postępowaniu arbitrażowym, to nie może skutecznie podważać orzeczenia uzyskanego w tym trybie. Sądy powszechne bowiem nie oceniają wyroków zapadłych przed sądem polubownym (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 października 2016 r., ICSK 592/15). Powód wskazywał, że na skutek niewykonania umowy przez pozwanego,E.(...)poniosła szkodę, na którą składają się strata i utracone korzyści, zaś przeciwnik skargi zakwestionował zarówno wysokość, jak i samo poniesienie szkody przez powoda, a rzekoma szkoda powstała w części na skutek nieprawidłowego postępowaniaE.(...). Natomiast pozostały zakres nie ma charakteru szkody, lecz co najwyżej utraty szansy. Powód w skardze wskazywał również na ewentualną winę czy rażące niedbalstwo, a nawet odwołując się na zasadzie analogii do prawa karnego podnosił zarzut naruszenia zasady domniemania niewinności, co w jego ocenia stanowiło pogwałcenie zasady klauzuli porządku publicznego. Powyższe zarzuty w ocenie Sądu są bezpodstawne, zwłaszcza iż na gruncie prawa cywilnego również formułowane są różnego rodzaju domniemania, choćby w treściart. 471 k.c., - zasada domniemania winy, która już nie ma zastosowania przyart. 415 k.c.Kwestia rozkładu ciężaru dowodu w zakresie udowadniania winy objęta jest wolą ustawodawcy, zatem nie można uznać, że Sąd Arbitrażowy analizując szczegółowo powyższe kwestie (teza 639-646 uzasadnienia wyroku) i posiłkowo wskazując na rozważania zawarte również w doktrynie prawa karnego, dopuścił się pogwałcenia porządku publicznego. Podkreślić również należy, że Sąd Arbitrażowy odniósł się w treści orzeczenia do zasady pełnego odszkodowania i pełnej odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną umyślnie (teza 623 i nast.) Strona skarżąca podniosła także, iż sąd polubowny w sposób wadliwy przeprowadził postępowanie dowodowe poprzez m.in. niezasadne pominięcie dowodów wnioskowanych i ich wybiórczą ocenę. Wskazać należy, żeart. 1183 k.p.c.gwarantuje równość w postępowaniu arbitrażowym, która przejawia się w zapewnieniu stronom możliwości skorzystania z takich samych środków procesowych, tj. wysłuchania oraz przedstawienia swoich twierdzeń i dowodów. Przeprowadzenie przez sąd polubowny postępowania z pominięciem zaoferowanego przez stronę dowodu może jedynie uzasadniać zarzut naruszeniaart. 1183 k.p.c., jeżeli dowód ten był konieczny do rozstrzygnięcia sprawy. O tym, jakie okoliczności są istotne dla rozstrzygnięcia sprawy, a w konsekwencji tego, czy wymagają one dowodzenia decyduje wykładnia normy prawnej, która została przez sąd zastosowana. Jeżeli sądowi polubownemu nie można przypisać bezpodstawnego zaniechania obowiązku orzeczniczego, a pominięcie zgłoszonego przez stronę dowodu było wynikiem przyjętej przez ten sąd wykładni prawa materialnego, to sam fakt, że może być ona oceniona, jako błędna nie może uzasadniać uwzględnienia skargi o uchylenie tego wyroku chyba, że wyrok uchybia jednocześnie podstawowym zasadom porządku prawnego. Jak wynika z analizy akt sądu polubownego, sąd ten nie pominął żadnego z wniosków dowodowych stron, dopuszczał dowody mające znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy oraz dokładnie je analizował. Wszystkie zgłoszone wnioski dowodowe zostały uwzględnione, a dowody zarówno z dokumentów, jak i z zeznań świadków czy oświadczeń przedstawicieli stron zostały przeprowadzone w toku postępowania. Podkreślić należy, iż sąd polubowny dopuścił także wniosek o przedłużenie terminu do złożenia dodatkowych wniosków dowodowych. W związku z tym, sposób procedowania przez sąd polubowny nie budzi najmniejszych zastrzeżeń Sądu Okręgowego w tym zakresie. Postępowanie Zespołu Orzekającego w toku niniejszego postępowania odpowiadało zasadom porządku prawnego. Należy przy tym zaznaczyć, iż inicjatywa dowodowa stron nie była ograniczana na żadnym z etapów postępowania. Zauważyć nadto jeszcze należy, że swoboda sędziowska (sądu polubownego) w ocenie przydatności określonych dowodów lub twierdzeń dla ustaleń stanu faktycznego i wyrokowania, jest odpowiednio szersza niż ta, o której mowa wart. 233 § 1 k.p.c., a sąd państwowy „kontroluje” ją tylko pod kątem „podstawowych zasad” postępowania przed tym sądem. Dopiero w sytuacji, gdy sąd państwowy uznałby, że postępowanie nie zostało w ogóle przeprowadzone lub przeprowadzone niekompletnie, albo w oczywisty sposób przeprowadzono je wadliwie, uchybiając regułom logicznego rozumowania, wiązania ze sobą faktów w łańcuchu przyczynowo - skutkowym, wybiórczego dopuszczenia dowodów w sprawie, przeprowadzenia dowodów tylko jednej strony, z niezasadnym pominięciem dowodów wnioskowanych przez stronę przeciwną itp., można byłoby uznać, że nie zostały zachowane wymagania, o których jest mowa wart. 1206 § 1 pkt 4 k.p.c.(por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2008 r., V CZ 42/08).15 lutego 1964 r., I CR 123/63; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 9 lipca 2008 r., V CZ 42/08).). Nadto, tytułem sygnalizacji, wskazać należy, iż w doktrynie prezentowany jest słuszny pogląd, wsparty także podobnym punktem widzeniem tej kwestii na tle ustawodawstw obcych, że powołany przepis należy interpretować zwężająco, ograniczając możliwość wzruszenia wyroku sądu polubownego do zasad sprawiedliwego procesu i takich uchybień procesowych, które mogłyby mieć wpływ na wyrok sądu polubownego. Sąd państwowy może tylko w wyjątkowych przypadkach – wskazanych przez przepisy ustawy, interpretowane ściśle – uchylić wyrok sądu polubownego, skutkiem czego w razie wątpliwości należy dążyć do utrzymania w mocy wyroku, aniżeli do jego uchylenia (por. m.in. orzeczenia Sądu Najwyższego: z dnia 22 października 1935, CII 984/35, PPC 1936, nr 7 – 8, s. 252 i z 21 grudnia 2004 r., I CK 405/04, MoP 2005, nr 2, poz. 66). Reasumując, w niniejszej sprawie, zdaniem Sądu Okręgowego, brak było podstaw do przyjęcia, że doszło do naruszenia klauzuli porządku publicznego. Zaskarżony wyrok sądu polubownego nie może być uznany za sprzeczny z podstawowymi zasadami porządku publicznego. Rozstrzygnięcie w nim zawarte zostało poparte stosowną analizą materiału dowodowego i jego oceny pod względem prawnym, czemu sąd polubowny dał wyraz w uzasadnieniu wyroku. W ocenie Sądu brak było podstaw do przyjęcia, aby przy wyrokowaniu doszło do naruszenia przepisów prawa materialnego. Sąd podzielił w tym względzie ustalenia faktyczne i prawne sądu polubownego. Nie może być również mowy, w ocenie Sądu, aby na skutek wydania wyroku przez sąd polubowny doszło do istotnego naruszenia naczelnych zasad prawnych obowiązujących w Rzeczypospolitej Polskiej. W opinii Sądu fakt, iż skarżący nie podziela oceny rozstrzygnięcia, jakie zapadło, nie może być stawiane na równi z istotnym naruszeniem porządku prawnego. Taka sytuacja miałaby miejsce dopiero wtedy, gdy w ramach orzekania sąd polubowny naruszyłby normy prawne i orzekł wbrew ich treści, bądź w oparciu o nieistniejące normy prawne. Powyższe nie miało miejsca, zaś odmienne subiektywne zdanie skarżącego co do interpretacji przepisów, nie daje podstaw do uchylenia wyroku sądu polubownego. W świetle przytoczonych rozważań Sąd doszedł do przekonania, że nie było podstaw do uchylenia wyroku Sądu Polubownego, w związku z czym orzeczono, jak w sentencji wyroku. SSO Edyta Bronowicka
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Warszawie date: '2016-11-09' department_name: XX Wydział Gospodarczy judges: - Edyta Bronowicka legal_bases: - art. 1205, 1206 § 1 pkt 1 i 4 oraz § 2 pkt 2 k.p.c. - art. 5 k.p.k. - art. 361 § 2 k.c. recorder: Agnieszka Gamus signature: XX GC 323/14 ```
155025000001003_II_Ca_000119_2017_Uz_2017-10-09_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygnatura akt II Ca 119/17 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 13 września 2017 r. Sąd Okręgowy we Wrocławiu II Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie następującym: Przewodniczący: SSO Katarzyna Wręczycka : SSO Piotr Jarmundowicz (spr.) SSR del. Agnieszka Świderska Protokolant:Wojciech Langer po rozpoznaniu w dniu 13 września 2017 r. we Wrocławiu na rozprawie sprawy z powództwa GminyW. przeciwkoZ. W.,H. W.,A. W. (1),S. W. (1),T. W.,A. W. (2),G. W.,N. W.iP. W. o opróżnienie lokalu mieszkalnego na skutek apelacji strony powodowej od wyroku Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Śródmieścia we Wrocławiu z dnia 17 listopada 2016 r. sygn. akt IX C 881/16 oddala apelację. SSO Piotr Jarmundowicz SSO Katarzyna Wręczycka SSR del. Agnieszka Świderska Sygn. akt II Ca 119/17 UZASADNIENIE Wyrokiemz dnia 17 listopada 2016 r. Sąd Rejonowy dla Wrocławia – Śródmieścia we Wrocławiu oddalił powództwo GminyW.przeciwkoZ. W.,H. W.,A. W. (1),S. W. (1),T. W.,A. W. (2),G. W.,N. W.iP. W.o opróżnienie, opuszczenie i wydanielokalu mieszkalnego nr (...)położonego weW.przyul. (...). Sąd Rejonowy oparł swoje rozstrzygnięcie o następująco ustalony stan faktyczny: Lokal mieszkalny położony weW.przyul. (...)wchodzi w skład mieszkaniowego zasobu GminyW.. W dniu 1 kwietnia 1995 r. strona powodowa zawarła zK. W.umowę najmu przedmiotowego lokalu. Osobami wspólnie zamieszkującymi z najemczynią, wskazanymi w umowie najmu, byli: jej synW. W.wraz z żonąA. W. (1), synZ. W.wraz z żonąH. W.oraz wnukowie:S. W. (1),S. W. (2),T. W.iK. Z..K. W.zmarła w dniu 14 sierpnia 2007 r. W chwili jej śmierci w mieszkaniu przyul. (...)weW.zamieszkiwali jej synowieZ. W.iW. W., synoweA. W. (1)iH. W.oraz wnukowieS. W. (1),T. W.iK. Z..W. W.zmarł w dniu 26 kwietnia 2008 r. Po śmierciK. W.,A. W. (1)orazH. W.złożyły wniosek o zawarcie umowy najmu lokalu w związku z wstąpieniem w stosunek najmu w miejsce zmarłej. Pismem z dnia 11 maja 2009 r. strona powodowa odmówiła uznania ich uprawnień do najmu lokalu przyul. (...)weW., wskazując, że jedynym najemcą lokalu po śmierciK. W.i jej synaW. W.pozostaje pozwanyZ. W.. W dniu 12 czerwca 2009 r. strona powodowa zawarła z pozwanymZ. W.aneks do umowy najmu z dnia 1 kwietnia 1995 r., zgodnie z którymZ. W.został wpisany jako strona umowy najmu w miejsceK. W.ze skutkiem od dnia 14 sierpnia 2007 r. Zgodnie z § 11 ust. 1 lit. c umowy najmu lokalu z dnia 1 kwietnia 1995 r. wynajmujący może wypowiedzieć najem, gdy najemca przez co najmniej dwa pełne okresy płatności nie płaci czynszu i innych opłat pomimo wcześniejszego uprzedzenia przez wynajmującego o dodatkowym miesięcznym terminie płatności. Zgodnie z § 11 ust. 2 wskazanej umowy wynajmujący może w tym wypadku wypowiedzieć najem z zachowaniem jednomiesięcznego terminu wypowiedzenia na koniec miesiąca kalendarzowego. Pismem z dnia 14 listopada 2014 r., doręczonym pozwanemuZ. W.w dniu 4 grudnia 2014 r., strona powodowa wezwała go do zapłaty kwoty 67.813,85 zł tytułem zaległych należności powstałych w związku z korzystaniem z lokalu mieszkalnego przyul. (...), wyznaczając mu dodatkowy miesięczny termin na uregulowanie zadłużenia. Pismem z dnia 24 września 2015 r., doręczonym w dniu 2 października 2015 r., strona powodowa wypowiedziała pozwanemuZ. W.umowę najmu lokalu mieszkalnego przyul. (...)weW.ze skutkiem na dzień 30 listopada 2015 r. Przyczynę wypowiedzenia stanowiła zaległość z zapłatą czynszu i innych opłata za czas przekraczający trzy pełne okresy płatności. Strona powodowa wezwała jednocześnie pozwanego do opróżnienia, opuszczenia i przekazania lokalu stronie powodowej w terminie 7 dni od daty ustania najmu. PozwanyZ. W.do dnia dzisiejszego nie opuścił przedmiotowego lokalu mieszkalnego. Obecnie w lokalu tym zamieszkują wraz z nim:A. W. (1),H. W.,T. W.orazS. W. (1)wraz z żonąA. W. (2)i dziećmi:N. W.,G. W.iP. W.. Pozwani chcą nadal wspólnie zamieszkiwać w lokalu. Przy tak poczynionych ustaleniach faktycznych,Sąd I instancji uznał, że powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie. Za bezsporne Sąd uznał okoliczności, iż strona powodowa jest właścicielemlokalu mieszkalnego nr (...)przyul. (...)weW.. Pozostałe fakty, w tym związane ze stosunkiem najmu łączącym stronę powodową zK. W., a następnie z jej dziećmi zostały ustalone przez Sąd Rejonowy w oparciu o dowody z załączonych do pozwu dokumentów w postaci umowy najmu wraz z aneksem, wypowiedzenia umowy najmu oraz wezwania do zapłaty, a także na podstawie dokumentów zawartych w aktach lokalowych przedłożonych przez stronę powodową. Powołując się na treśćart. 222 § 1 k.c., Sąd Rejonowy wskazał, że istotę sporu stanowiła okoliczność przysługiwania pozwanym skutecznego wobec strony powodowej uprawnienia do zamieszkiwania w lokalu mieszkalnym przyul. (...)weW.. Przywołując treśćart. 691 § 1 k.c.Sąd I instancji zwrócił uwagę, że w stosunek najmu po śmierci najemcy wstępują: małżonek niebędący współnajemcą lokalu, dzieci najemcy i jego współmałżonka, inne osoby, wobec których najemca był obowiązany do świadczeń alimentacyjnych oraz osoba, która pozostawała faktycznie we wspólnym pożyciu z najemcą. Osoby te wstępują w stosunek najmu lokalu mieszkalnego, jeżeli stale zamieszkiwały z najemcą w chwili jego śmierci (art. 691 § 2 k.c.). Wskazanej regulacji nie stosuje się w razie śmierci jednego ze współnajemców lokalu (art. 691 § 5 k.c.). Przepisy te mają zastosowanie do lokali mieszkalnych znajdujących się w mieszkaniowym zasobie gminy. Sąd Rejonowy wskazał, iż w chwili śmierciK. W.w lokalu przyul. (...)zamieszkiwali z nią stale synowie:W. W.iZ. W.wraz z własnymi rodzinami. Zatem w oparciu o treśćart. 691 § 1 k.c., w dniu 14 sierpnia 2007 r., tj. w dacie śmierciK. W., w stosunek najmu lokalu przyul. (...)weW.wstąpili z mocy prawa synowie dotychczasowej najemczyni:W. W.iZ. W.. Powołując się na treśćart. 6801§ 1 k.c.Sąd I instancji wyjaśnił nadto, że małżonkowie są najemcami lokalu bez względu na istniejące między nimi stosunki majątkowe, jeżeli nawiązanie stosunku najmu lokalu mającego służyć zaspokojeniu potrzeb mieszkaniowych założonej przez nich rodziny nastąpiło w czasie trwania małżeństwa. Jak podkreślił Sąd Rejonowy z przedłożonych przez stronę powodową akt lokalowych wynika, że w chwili wstąpieniaW. W.w stosunek najmu pozostawał on w związku małżeńskim zA. W. (1). PodobnieZ. W.w chwili wstąpienia w stosunek najmu pozostawał w związku z małżeńskim zH. W.. Ponadto bracia zamieszkiwali w przedmiotowym lokalu wraz ze swoimi żonami oraz dziećmi. Zatem w ocenie Sądu Rejonowego nie budził wątpliwości fakt, iż lokal przyul. (...)weW.służył zaspokajaniu potrzeb mieszkaniowych rodziny założonej przez małżonkówW. W.iA. W. (1)oraz rodzinyZ. W.iH. W.. Z powyższych względów Sąd I instancji uznał, iż zarównoA. W. (1), jak iH. W.stały się w dniu 14 sierpnia 2007 r., wraz z małżonkami, najemczyniami lokalu przyul. (...)weW. Sąd Rejonowy wskazał, iż z akt lokalowych przedłożonych przez stronę powodową wynika, żeW. W.zmarł w dniu 26 kwietnia 2008 r. Zatem od tej daty współnajemcami lokalu mieszkalnego przyul. (...)weW.pozostawaliZ. W.,A. W. (1)orazH. W.. Z tych względów Sąd Rejonowy uznał, że do skutecznego wypowiedzenia przez stronę powodową umowy najmu lokalu mieszkalnego przyul. (...)weW.doszło tylko wobec jednego ze współnajemców – pozwanegoZ. W.. Zarówno bowiem wezwanie do zapłaty z dnia 14 listopada 2014 r., jak i oświadczenie z dnia 24 września 2015 r. o wypowiedzeniu umowy najmu zostało skierowane wyłącznie do niego. Odpowiednie oświadczenia o wypowiedzeniu umowy najmu nie zostały natomiast skutecznie złożone pozostałym współnajemcom lokalu:A. W. (1)orazH. W., w związku z czym umowa najmu lokalu wobec tych pozwanych nie uległa rozwiązaniu. PozwanymA. W. (1)iH. W.przysługuje zatem skuteczne względem strony powodowej uprawnienie do władania przedmiotem najmu. Ponadto Sąd Rejonowy wyjaśnił, iż współnajemczynieA. W. (1)iH. W., jak i pozostali pozwani godzą się na dalsze wspólne zamieszkiwanie wszystkich pozwanych w lokalu przyul. (...)weW., a zatem należy uznać, że pozostali pozwani czerpią swoje uprawnienie do zamieszkiwania w przedmiotowym lokalu z prawa przysługującegoA. W. (1)iH. W.. Apelacjęod powyższego rozstrzygnięcia wywiodła strona powodowa, zaskarżając wyrok w całości i wnosząc o jego zmianę poprzez nakazanie pozwanym, aby opróżnili, opuścili i wydali GminieW.lokal mieszkalny nr (...)położony weW.przyul. (...)oraz o zasądzenie od pozwanych solidarnie na jej rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego przed sądami I i II instancji. Zaskarżonemu orzeczeniu strona powodowa zarzuciła naruszenie przepisuart. 691 k.c.w zw. zart. 6801k.c.poprzez błędne przyjęcie, iż wstąpienie w stosunek najmu na podstawieart. 691 k.c.skutkowało nawiązaniem stosunku najmu pomiędzy stroną powodową a małżonkamiZ. W.iH. W.oraz małżonkamiW. W.iA. W. (1). Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Apelacja GminyW.nie zasługiwała na uwzględnienie. Sąd Okręgowy po rozważeniu na nowo całego zebranego w sprawie materiału dowodowego, ocenił że Sąd I instancji dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych, które Sąd II instancji przyjmuje za własne. Sąd Okręgowy w pełni podziela ustalenia Sądu Rejonowego, iż z chwilą śmierci najemcy lokaluK. W.w dniu 14 sierpnia 2007 r. w stosunek najmu lokalu wstąpili na podstawieart. 691 § 1 k.c.i z mocy prawa synowie dotychczasowej najemczyni -W. W.iZ. W.. Jednocześnie należy wskazać, że stosownie do treściart. 6801§ 1 k.c.małżonkowie są najemcami lokalu bez względu na istniejące między nimi stosunki majątkowe, jeżeli nawiązanie stosunku najmu lokalu mającego służyć zaspokojeniu potrzeb mieszkaniowych założonej przez nich rodziny nastąpiło w czasie trwania małżeństwa. Sąd Okręgowy nie podziela stanowiska apelującej, która podnosiła, iż z treści cytowanego przepisu wynika, że ma on zastosowanie wyłącznie do stosunku najmu nawiązanego przez małżonka, a nie w przypadku gdy jeden z małżonków wstępuje w stosunek najmu już istniejący - na podstawieart. 691 k.c.Należy, bowiem wskazać, że norma prawna nie rozróżnia przypadków nawiązania stosunku najmu lokalu, więc może to być jakiekolwiek zdarzenie prawne, którego skutkiem jest powstanie omawianego stosunku prawnego, zarówno umowa jak i śmierć osoby, o jakiej mowa wart. 691 § 1 k.c.W chwili śmierciK. W.w lokalu stanowiącym własność strony powodowej zamieszkiwali jej synowieW. W.iZ. W.wraz z małżonkamiA. W. (1)iH. W.oraz dziećmi, a sam lokal służył zaspokojeniu potrzeb mieszkaniowych rodziny, co spowodowało, że na podstawieart. 6801§ 1 k.c.małżonkowie stali się współnajemcami lokalu. Natomiast po śmierciW. W.najemcami pozostali –Z. W.,A. W. (1)iH. W.. Umowa najmu lokalu mieszkalnego została wypowiedziana wyłącznieZ. W.. W aktach sprawy brak jest jakichkolwiek dowodów pozwalających na ustalenie, aby umowę tę wypowiedziano także pozostałym najemcom. Przy braku takich dowodów trafnie Sąd I instancji wskazał, że wypowiedzenie umowy najmuZ. W.nie wywarło skutku, w stosunku do pozostałych najemców, tj.H.iA. W. (1). Skoro zatem pozwane pozostają najemczyniami lokalu to też należało podzielić stanowisko wyrażone przez Sąd Rejonowy, że także pozostali pozwani są uprawnieni do zamieszkiwania w przedmiotowym lokalu, a uprawnienie to czerpią z prawa przysługującego najemcom, jako członkowie najbliższej rodziny. W tych okolicznościach stwierdzić należy, iż strona powodowa przed wystąpieniem z niniejszym powództwem powinna była dochować procedury wypowiedzenia umowy najmu i skutecznie wypowiedzieć ją wobec wszystkich najemców. Dopiero takie działanie upoważniałoby ją do żądania orzeczenia nakazu eksmisji. Biorąc pod uwagę powyższe, Sąd Okręgowy, na podstawieart. 385 k.p.c., orzekł jak w sentencji. SSO Piotr Jarmundowicz SSO Katarzyna Wręczycka SSR del. Agnieszka Świderska
```yaml court_name: Sąd Okręgowy we Wrocławiu date: '2017-09-13' department_name: II Wydział Cywilny Odwoławczy judges: - Katarzyna Wręczycka legal_bases: - art. 222 § 1 k.c. - art. 385 k.p.c. recorder: Wojciech Langer signature: II Ca 119/17 ```
151025000003027_VI_GC_000229_2017_Uz_2018-01-17_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VI GC 229/17 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 17 stycznia 2018 r. Sąd Okręgowy w Toruniu VI Wydział Gospodarczy w składzie: Przewodniczący: SSO Wojciech Modrzyński Protokolant: st.sekr.sądowy Monika Falkiewicz po rozpoznaniu w dniu 17 stycznia 2018 r. w Toruniu na rozprawie sprawy z powództwa(...)wT. przeciwko(...) S.A.wW. o zapłatę 1 Utrzymuje w całości nakaz zapłaty Sądu Okręgowego w Toruniu z dnia 24 października 2017r. w sprawie sygnatura akt VI GNc 426/17, 2 zasądza dodatkowo od pozwanej na rzecz powódki kwotę 1.800zł (tysiąc osiemset złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. SSO Wojciech Modrzyński VI GC 229/17 UZASADNIENIE Do Sądu Okręgowego w Toruniu wpłynął pozew(...)wT.przeciwko(...) S.A.wW.o zapłatę, w którym powódka domagała się wydania nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym zobowiązującym pozwaną do zapłaty kwoty 138.185,77 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w transakcjach handlowych liczonymi od kwot: 1 22.969,51 zł od dnia 30 maja 2017 do dnia zapłaty; 2 12.599,14 zł od dnia 13 czerwca 2017 do dnia zapłaty; 3 9.148,25 zł od dnia 13 czerwca 2017 do dnia zapłaty; 4 7627,97 zł od dnia 27 czerwca 2017 do dnia zapłaty; 5 2869,34 zł od dnia 11 lipca 2017 do dnia zapłaty; 6 7105,46 zł od dnia 15 lipca 2017 do dnia zapłaty; 7 97746,03 zł od dnia 25lipca 2017 do dnia zapłaty; 8 8567,88 zł od dnia 1 sierpnia 2017 do dnia zapłaty; 9 4649,40 zł od dnia 1 sierpnia 2017 do dnia zapłaty; 10 8332,32 zł od dnia 8 sierpnia 2017 do dnia zapłaty; 11 5954,77 zł od dnia 15 sierpnia 2017 do dnia zapłaty; 12 3353,18 zł od dnia 15 sierpnia 2017 do dnia zapłaty; 13 7319,78 zł od dnia 23 sierpnia 2017 do dnia zapłaty; 14 21.020,60 zł od dnia 17 października 2017 do dnia zapłaty; 15 6922,14 zł od dnia 18 października 2017 do dnia zapłaty; wraz z kosztami postępowania i kosztami zastępstwa procesowego. W uzasadnieniu pozwu powódka wskazała, iż prowadzi działalność gospodarczą w zakresie handlu alkoholem. Pozwana jest natomiast właścicielką sieci sklepów. W ramach współpracy handlowej powódka sprzedawała i dostarczała alkohol do sklepów pozwanej. Współpraca między stronami trwała od kilku lat. Pracownicy pozwanej spółki składali zamówienia u powódki na dostarczenie określonej ilości wina i napojów alkoholowych. Te natomiast każdorazowo były dostarczane do magazynu centralnego sieci(...) S.A.zlokalizowanego wS.15A,(...)-(...) S.. Pozwana nigdy nie kwestionowała jakości dostarczonych produktów czy terminowości dostawy. Dowodem potwierdzającym wykonanie zobowiązania przez powódkę są dokumenty przyjęcie dostawy dołączone do każdej faktury VAT. Z tytułu wykonanych dostaw powódka wystawiała następujące faktury VAT: 1 (...)z dnia 31 marca 2017 roku, 2 (...)z dnia 11 kwietnia 2017 roku, 3 (...)z dnia 13 kwietnia 2017 roku, 4 (...)z dnia 25 kwietnia 2017 roku, 5 (...)z dnia 11 maja 2017 roku, 6 (...)z dnia 15 maja 2017 roku, 7 (...)z dnia 23 maja 2017 roku, 8 (...)z dnia 31 maja 2017 roku, 9 (...)z dnia 31 maja 2017 roku, 10 (...)z dnia 8 czerwca 2017 roku, 11 (...)z dnia 14 czerwca 2017 roku, 12 (...)z dnia 14 czerwca 2017 roku, 13 (...)z dnia 23 czerwca 2017 roku, 14 (...)z dnia 17 sierpnia 2017 roku, 15 (...)z dnia 18 sierpnia 2017 roku, Jednocześnie do każdej z nich dołączono dokument WZ oraz podpisane przez drugą stronę dokumenty potwierdzające przyjęcie dostawy towarów. Łączna kwota nieuregulowanych należności, wynikających z załączonych do pozwu faktur VAT, opiewa na kwotę 138.185,77 zł. Pozwana odebrała wszystkie faktury i nigdy nie kwestionowała ich zasadności, a także nie zgłaszała żadnych uwag. W toku dotychczasowej współpracy pozwanej spółce zdarzało się nieterminowe regulowanie swoich zobowiązań. Jednak aktualne opóźnienia w płatnościach dotyczą należności, które powinny zostać uregulowane już w maju 2017 roku. Jednocześnie powódka wskazała, iż wzywała pozwaną, do dobrowolnej zapłaty pismem z dnia 19 września 2017 roku. Przedmiotowe wezwanie zostało ponowione za pośrednictwem wiadomości e-mail w dniu 4 października 2017 roku. W odpowiedzi na powyższe wezwanie, członek zarządu pozwanej Spółki -J. W.złożył oświadczenie o uznaniu wysokości zadłużenia i zobowiązał się do spłacenia zadłużenia w ratach. Pomimo jednoznacznych deklaracji ze strony Zarządu pozwanej spółki (zapłata pierwszej raty do dnia 9 października 2017 roku) nie dokonano chociażby częściowej płatności. Równocześnie pełnomocnik powódki w razie wniesienia zarzutów od nakazu zapłaty przez pozwaną wniósł o utrzymanie w mocy nakazu zapłaty. Nakazem zapłaty w postepowaniu nakazowym z dnia 24 października 2017 roku Sąd Okręgowy w Toruniu zobowiązał pozwaną(...) S.A.wW., aby zapłaciła powodowi kwotę138.185,77 złwraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w transakcjach handlowych liczonych od kwot: 1 22.969,51 zł od dnia 30 maja 2017 roku do dnia zapłaty; 2 12.599,14 zł od dnia 13 czerwca 2017 roku do dnia zapłaty; 3 9.148,25 zł od dnia 13 czerwca 2017 roku do dnia zapłaty; 4 7627,97 zł od dnia 27 czerwca 2017 roku do dnia zapłaty; 5 2869,34 zł od dnia 11 lipca 2017 roku do dnia zapłaty; 6 7105,46 zł od dnia 15 lipca 2017 roku do dnia zapłaty; 7 9746,03 zł od dnia 25 lipca 2017 roku do dnia zapłaty; 8 8567,88 zł od dnia 1 sierpnia 2017 roku do dnia zapłaty; 9 4649,40 zł od dnia 1 sierpnia 2017 roku do dnia zapłaty; 10 8332,32 zł od dnia 8 sierpnia 2017 roku do dnia zapłaty; 11 5954,77 zł od dnia 15 sierpnia 2017 roku do dnia zapłaty; 12 3353,18 zł od dnia 15 sierpnia 2017 roku do dnia zapłaty; 13 7319,78 zł od dnia 23 sierpnia 2017 roku do dnia zapłaty; 14 21020,60 zł od dnia 17 października 2017 roku do dnia zapłaty; 15 6922,14 zł od dnia 18 października 2017 roku do dnia zapłaty; oraz kwotę5345 zł(pięć tysięcy trzysta czterdzieści pięć złotych) tytułem kosztów procesu, w tym kwotę3617 zł(trzy tysiące sześćset siedemnaście złotych) tytułem kosztów zastępstwa procesowego. Zarzuty od powyższego nakazu zapłaty wniosła pozwana zarzucając nieważność postępowania z uwagi na nienależyte umocowanie pełnomocnika powoda oraz naruszenieart. 485§1 pkt. 2 i 3 k.p.c.poprzez wydanie nakazu zapłaty pomimo niezałączenia przez Powoda do pozwu pisemnego oświadczenia Pozwanej o uznaniu długu. Z uwagi na powyższe zarzuty pełnomocnik pozwanej wniósł o uchylenie przedmiotowego nakazu zapłaty i odrzucenie pozwu, ewentualnie uchylenie nakazu zapłaty i oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powódki na rzecz pozwanej kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg. norm przepisanych. W uzasadnieniu zarzutów pełnomocnik pozwanej wskazał, iż zgodnie zart. 379 pkt. 2 k.p.c.nieważność postępowania zachodzi w sytuacji, kiedy pełnomocnik strony nie jest należycie umocowany. Zgodnie zart. 38 k.c.spółka z ograniczoną odpowiedzialnością działa przez swoje organy w sposób przewidziany w ustawie i w opartym na niej statucie. Przepisart. 205 k.s.h.oraz odpis z KRS powódki wskazuje, iż do składania oświadczeń w imieniu spółki wymagane jest współdziałanie dwóch członków Zarządu lub jednego członka zarządu łącznie z prokurentem. Udzielenie przez Powódkę pełnomocnictwa do reprezentowania jej w przedmiotowym postępowaniu jest bezsprzecznie złożeniem oświadczenia w imieniu Powódki. Zgodnie z treścią uchwały składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 30 stycznia 2015 roku (sygn. akt III CZP 34/14), a więc mającej moc zasady prawnej, wpis do rejestru przedsiębiorców w Krajowym Rejestrze Sądowym jednego prokurenta z zastrzeżeniem, że może on działać tylko łącznie z członkiem zarządu jest niedopuszczalny. W konsekwencji jeśli w spółce został powołany tylko jeden prokurent jako prokurent łączny (z członkiem zarządu), a nie samoistny, został on powołany nieprawidłowo. Taki prokurent działając łącznie z członkiem zarządu nie ma umocowania do działania w imieniu spółki, ponieważ, aby być prokurentem łącznym w spółce (z o.o. lub akcyjnej), musiałby być powołany co najmniej jeszcze jeden prokurent. Zgodnie z odpisem KRS Powódki PanW. W.umocowany jest wyłącznie do łącznego działania z członkiem Zarządu. Z powyższego wynika więc, że czynność prawna udzielenia pełnomocnictwa radcy prawnemuM. M.jest nieważna bowiem została dokonana przez Prezesa i prokurenta, który może działać tylko łącznie z członkiem zarządu. W konsekwencji pełnomocnik nie jest należycie umocowany. W ocenie powyższego konsekwencją powyższego jest nieważność postępowania, która skutkować powinna odrzuceniem pozwu. Brak należytego umocowania z uwagi na treść pełnomocnictwa. Zdaniem pełnomocnika pozwanej treść udzielonego pełnomocnictwa jednoznacznie wskazuje, iż zostało ono udzielone do reprezentowania Prezesa Zarządu oraz prokurenta Powódki, a nie do działania „w imieniu" spółki. W konsekwencji powyższego, analogicznie jak w przypadku niewłaściwej reprezentacji, uznać należy, że pełnomocnik Powódki nie jest należycie umocowany, co skutkuje nieważnością postępowania oraz koniecznością odrzucenia pozwu. Ponadto w ocenie pełnomocnika pozwanego strona powodowa wbrew wymogowi wynikającemu zart. 485 § 1 pkt. 3 k.p.c.nie załączyła do pozwu pisemnego oświadczenia dłużnika o uznaniu długu. W ocenie pełnomocnika pozwanej za takie oświadczenie nie może być uznana wiadomość e-mail, zawierającej oświadczenie jednego członka zarządu, uznając to za niewłaściwe uznanie długu, które jednak skutkować winno wydaniem nakazu zapłaty jako równoważne z pisemnym oświadczeniem dłużnika. Pisemne oświadczenie dłużnika w rozumieniuart. 485§1 pkt. 3 k.p.c.jest oświadczeniem woli, a co za tym idzie, do oceny jego ważności zastosowanie znajdujeart. 781§ 1 i 2 k.c.w związku zart. 78 k.c.Zgodnie ze wskazanymi przepisami, ustawodawca dopuszcza możliwość złożenia oświadczenia woli w formie elektronicznej i traktuje je jako równoważne z oświadczeniem woli złożonym w formie pisemnej, ale wyłącznie w sytuacji, w której oświadczenie woli w postaci elektronicznej opatrzone jest kwalifikowanym podpisem elektronicznym. A contrario - każde inne oświadczenie woli w postaci elektronicznej nie jest równoważne z oświadczeniem woli złożonym w formie pisemnej. W odpowiedzi na zarzuty od nakazu zapłaty pełnomocnik powódki w całości podtrzymała żądanie pozwu i wniosła o utrzymanie nakazu w całości. W ocenie pełnomocnika powódki udzielone jej pełnomocnictwo jest prawidłowe i zostało udzielone zgodnie z obowiązującymi zasadami reprezentacji. Nieważność powyższego oświadczenia, pełnomocnik pozwanej próbował wywodzić z treści uchwały Sądu Najwyższego z dnia 30 stycznia 2015 roku (sygn. akt III CZP 34/14), w której wskazano iż niedopuszczalny jest wpis do rejestru przedsiębiorców jednego prokurenta z zastrzeżeniem, że może on działać tylko łącznie z członkiem zarządu. Jednak w powyższym orzeczeniu wprost wskazano, iż przyjęta wykładania obowiązuje tylko pro futuro od chwili jej podjęcia. Tym samym nie sposób w oparciu o powyższe orzeczenie podważyć skuteczności pełnomocnictwa udzielonego w lipcu 2013 roku. Równocześnie pełnomocnik powódki zwróciła uwagę, iż z dniem 1 stycznia 2017 roku w życie wszedł znowelizowanyart. 1094§ l1k.c.zgodnie, z którymprokura może obejmować umocowanietakże albowyłącznie do dokonywania czynności wspólnie z członkiem organu zarządzającego.W związku z powyższym nie powinna budzić jakichkolwiek wątpliwości prawidłowość sposobu reprezentacji obowiązującego w powodowej spółce. W ocenie pełnomocnika powódki nie sposób zgodzić się także z zarzutem udzielenia pełnomocnictwa przez Prezesa Zarządu spółki i Prokurenta jako osoby fizyczne, a nie w imieniu spółki. Treść udzielonego pełnomocnictwa wyraźnie wskazuje, iż osoby udzielające pełnomocnictwa działają w imieniu(...)z siedzibą wT.. Ponadto, miejsca w których złożone zostały podpisy opatrzono dopiskami -Prezes Zarządu, Prokurent.W tej sytuacji nie powinno budzić wątpliwości, iż pełnomocnictwo udzielone zostało w imieniu powodowej spółki. Również zarzut niedołączenia pisemnego uznania długu jest, w ocenie powódki, bezzasadny i nie zasługuje na uwzględnienie. Pozwana w zarzutach w żaden sposób nie zakwestionowała roszczeń objętych pozwem. Zarzuty w żaden sposób nie kwestionują prawidłowości i terminowości realizacji zobowiązania przez powódkę, jak też wysokości, zasadności, czy też terminów płatności wskazanych na przedmiotowych fakturach. W związku z powyższym, zasadność powództwa nie powinna budzić jakichkolwiek wątpliwości.W świetle powyższych argumentównie sposób podważyć skuteczność i prawidłowość oświadczenia o uznaniu wysokości zadłużenia przez pozwaną spółkę. Pomimo zobowiązania się do rozliczenia zadłużenia w sześciu ratach, z których ostatnia miała przypadać na dzień 13 listopada 2017 roku, powódka do dnia dzisiejszego nie otrzymała zapłaty za sprzedany towar. W tej sytuacji należy stwierdzić, iż pozwana spółka miała i nadal ma świadomość ciążącego na niej zobowiązania. Na obecnym etapie postępowania bez znaczenia wydaje się więc forma, w której powyższa świadomość została powódce zakomunikowana. W ocenie strony powodowej, brak płatności prawdopodobnie wynika z problemów finansowych pozwanej, które w ostatnich dniach były szeroko komentowane w ogólnodostępnych mediach. Sąd ustalił, co następuje: (...)z siedzibą wT.zajmuje się sprzedażą alkoholu. Około 2012 roku powódka nawiązała współpracę handlową z(...) S.A., która była właścicielem sklepów spożywczych. Zawarta umowa była kilkukrotnie zmieniana i aneksowana. Przewidywała, iż pozwana będzie dokonywała zamówienia określonej ilości wina i napojów alkoholowych drogą mailową lub telefonicznie, a powódka będzie to wino dostarczała w określonym dniu do magazynu centralnego sieci(...) S.A.zlokalizowanego wS.15A,(...)-(...) S.. Po dostarczeniu towaru na miejsce powódka każdorazowo wystawiała fakturę VAT. Dowód:zeznaniaP. Z.złożone 17.01.2018r., 00:12:05, k- 133 zeznaniaW. W.złożone 17.01.2018r., 00:31:06 k- 133v W imieniu pozwanej zamówienia składała przez wiele lat pracownicaM. K.. Kontaktowała się ona z pracownicą powódkiP. Z., która przyjmowała zamówienie i kierowała je dalej do realizacji do magazynu. Na podstawie złożonego zamówienia powódka przygotowywała towar dla pozwanej i dowoziła go do wskazanego wyżej magazynu. Dowód:zeznaniaP. Z.złożone 17.01.2018r., 00:12:05, k- 133 zeznaniaW. W.złożone 17.01.2018r., 00:31:06 k- 133v Początkowo współpraca między stronami układała się poprawnie. Pozwana zamawiała towar, po otrzymaniu go od powódki wraz z fakturą płaciła za niego. Z reguły naruszała wskazany w umowie termin płatności faktury i płaciła ze zwłoką. Powódka tolerowała takie postepowanie o ile zwłoka w płatności nie przekraczała 30 dni. Po przekroczeniu tego terminu rozpoczynała czynności zmierzające do odzyskania należności – maile, rozmowy, negocjacje. Poważniejsze problemy rozpoczęły się w 2014 roku, kiedy pozwana na skutek problemów finansowych zaprzestała spłacania zobowiązań wobec powódki. W tym przypadku powódka została zmuszona została do wystąpienia na drogę sądową w celu odzyskania należności. Ta sytuacja praktycznie zakończyła współpracę stron. Dowód:zeznaniaW. W.złożone 17.01.2018r., 00:31:06 k- 133v W 2016 roku pozwana uzyskała dofinansowanie swojej działalności ze strony funduszu, który był jej właścicielem. Poprawa sytuacji finansowej zaowocowała wznowieniem współpracy z powódką. Powódka ponownie zaczęła dostarczać wina i napoje alkoholowe do pozwanej na tych samych zasadach, co wcześniej. W 2017 roku powódka dostarczyła do pozwanej zgodnie z jej zamówieniem wina i napoje alkoholowe na łączną kwotę 138.185,77 zł. W związku z dostarczony towarem powódka wystawiła następujące faktury: 1 (...)z dnia 31 marca 2017 roku na kwotę 22.969,51 zł z terminem zapłaty do 30 maja 2017 roku, 2 (...)z dnia 11 kwietnia 2017 roku na kwotę 12.599,14 zł z terminem zapłaty do 10 czerwca 2017 roku, 3 (...)z dnia 13 kwietnia 2017 roku na kwotę 9.148,25 zł z terminem zapłaty do 12 czerwca 2017 roku, 4 (...)z dnia 25 kwietnia 2017 roku na kwotę 7.627,97 zł z terminem zapłaty do 24 czerwca 2017 roku, 5 (...)z dnia 11 maja 2017 roku na kwotę 2.869,34 zł z terminem zapłaty do 10 lipca 2017 roku, 6 (...)z dnia 15 maja 2017 roku na kwotę 7.105,46 zł z terminem zapłaty do 14 lipca 2017 roku, 7 (...)z dnia 23 maja 2017 roku na kwotę 9.746,03 zł z terminem zapłaty do 22 lipca 2017 roku, 8 (...)z dnia 31 maja 2017 roku na kwotę 8.567,88 zł z terminem zapłaty do 30 lipca 2017 roku, 9 (...)z dnia 31 maja 2017 roku na kwotę 4.649,40 zł z terminem zapłaty do 30 maja 2017 roku, 10 (...)z dnia 8 czerwca 2017 roku na kwotę 8.322,32 zł z terminem zapłaty do 7 sierpnia 2017 roku, 11 (...)z dnia 14 czerwca 2017 roku na kwotę 5.954,77 zł z terminem zapłaty do 13 sierpnia 2017 roku, 12 (...)z dnia 14 czerwca 2017 roku na kwotę 3353,18 zł z terminem zapłaty do 13 sierpnia 2017 roku, 13 (...)z dnia 23 czerwca 2017 roku na kwotę 7.319,78 zł z terminem zapłaty do 22 sierpnia 2017 roku, 14 (...)z dnia 17 sierpnia 2017 roku na kwotę 21.020,60 zł z terminem zapłaty do 16 października 2017 roku, 15 (...)z dnia 18 sierpnia 2017 roku na kwotę 6.922,14 zł z terminem zapłaty do 17 października 2017 roku. Powódka dostarczyła towar ujęty w fakturach, zgodnie z zamówieniem, w terminie do magazynu pozwanej. Pozwana odebrała towar, nie zgłosiła żadnych zastrzeżeń, co do ilości, jakości dostarczonego jej towaru. Każdorazowo pracownicy pozwanej kwitowali przyjęcie towaru na dokumentach WZ. Żadna z faktur nie została odesłana przez pozwaną. Należności z powyższe faktur nie zostały zapłacone powódce. Dowód:zeznaniaP. Z.złożone 17.01.2018r., 00:12:05, k- 133 Dokumenty k – 23-66 zeznaniaW. W.złożone 17.01.2018r., 00:31:06 k- 133v Z uwagi na przekroczenie terminu zapłaty należności wynikających z faktur pracownicy powódki mailową i telefonicznie rozpoczęli rozmowy o spłacie zobowiązań przez pozwaną. Rozmowy z ramienia powódki prowadziłaP. Z.i Prokurent spółkiW. W.. Pozwaną w tych rozmowach reprezentował członek ZarząduJ. W.. Nie kwestionował on zadłużenia spółki wobec powódki. Mailem z dnia 4 października 2017 roku informowałP. Z., iż uznaje zadłużenie(...) S.A.i wskazywał, iż intencją spółki jest spłata zadłużenia w ratach od 9 października 2017 roku do 13 listopada 2017 roku. Zarząd powódki przystał na propozycję pozwanej. Mimo deklaracji ze strony pozwanej spłata zadłużenia nie nastąpiła. WkrótceJ. W.został odwołany z funkcji członka zarządu pozwanej. Pozwana zwlekała z zapłaty zasłaniając się koniecznością zbadania sprawy przez nowych członków zarządu. Dowód:zeznaniaP. Z.złożone 17.01.2018r., 00:12:05, k- 133 zeznaniaW. W.złożone 17.01.2018r., 00:31:06 k- 133v Zgodnie z wpisem w KRS do składania oświadczeń w imieniu(...)wT.oraz do zaciągania zobowiązań wymagane jest współdziałanie dwóch członków zarządu albo jednego członka zarządu z prokurentem. Prezesem spółki jestV. M. (1). W spółce ustanowiono jednego prokurentaW. W., któremu udzielono prokury łącznej z członkiem zarządu. Dowód:odpis KRS k -13-22 W dniu 17 lipca 2013 roku działając w imieniu(...)wT.Prezes ZarząduV. M. (1)i ProkurentW. W.udzielili pełnomocnictwa radcom prawnym:M. M.,P. C.iA. M.do występowania przed wszelkimi sądami, organami egzekucyjnymi oraz organami administracji publicznej. Dowód:pełnomocnictwo k – 12 Sąd zważył, co następuje: Powyższy stan faktyczny został ustalony w oparciu o zeznania świadkaP. Z., złożone do akt dokumenty oraz zeznające w charakterze powoda – prokurentaspółki (...). Stan faktyczny w niniejszej sprawie był bezsporny między stronami. Sąd uznał zeznaniaP. Z.za w pełni wiarygodne. Są one spójne, logiczne i konsekwentne. Świadek w sposób szczery i spontaniczny przedstawiła współpracę między stronami i wzajemne ustalenia związane z próbami ugodowego zakończenia sporu. Jej zeznania korespondują z pozostałym materiałem dowodowym. Sąd uznał za w pełni wiarygodne dokumenty złożone przez powódkę w szczególności: odpis KRS, faktury, dokumenty WZ, zestawienia i korespondencję mailową. Żadna ze stron nie kwestionowała powyższych dokumentów, a ich prawdziwość nie budziła wątpliwości Sądu. Sąd uznał za w pełni wiarygodne zeznaniaW. W.zeznającego w charakterze powoda. Zeznania te w ocenie Sądu były szczere, spontaniczne i znajdowały potwierdzenie w pozostałym materiale dowodowym. Zgodnie zart. 485§ 1 pkt 2 i 3 k.p.c.Sąd wydaje nakaz zapłaty, jeżeli powód dochodzi roszczenia pieniężnego albo świadczenia innych rzeczy zamiennych, a okoliczności uzasadniające dochodzone żądanie są udowodnione dołączonym do pozwu: zaakceptowanym przez dłużnika rachunkiem; wezwaniem dłużnika do zapłaty i pisemnym oświadczeniem dłużnika o uznaniu długu. Wydając nakaz zapłaty Sąd orzeka, że pozwany ma w ciągu dwóch tygodni od dnia doręczenia nakazu zaspokoić roszczenie w całości wraz z kosztami albo wnieść w tym terminie zarzuty (art. 491§1 k.p.c.). Pismo zawierające zarzuty wnosi się do sądu, który wydał nakaz zapłaty. W piśmie pozwany powinien wskazać, czy zaskarża nakaz w całości czy w części, przedstawić zarzuty, które pod rygorem ich utraty należy zgłosić przed wdaniem się w spór, oraz pozostałe zarzuty przeciwko żądaniu pozwu, a także wszystkie okoliczności faktyczne i dowody na ich potwierdzenie. Zarzuty od nakazu zapłaty nie są środkiem odwoławczym, lecz innym środkiem zaskarżenia w rozumieniuart. 363§1k.p.c. Pismo procesowe zawierające zarzuty musi odpowiadać wymogom formalnym zart. 126-128 k.p.c., a nadto zawierać: a) oznaczenie nakazu zapłaty; b) zakres zaskarżenia; c) zarzuty formalne, które należy zgłosić przed wdaniem się w spór co do istoty sprawy (tj. zart. 25§2, 202 zdanie pierwsze i art. 1105); d) pozostałe zarzuty formalne i materialne; e) wszystkie okoliczności faktyczne i dowody na ich poparcie (o rygorze zaniechania tego ciężaru mowa jest wart. 495 § 3). (tak: Komentarz do kodeksu postępowania cywilnego Bodio Joanna, Demendecki Tomasz, Jakubecki Andrzej, Marcewicz Olimpia, Telenga Przemysław, Wójcik Mariusz P. Oficyna 2008, uwagi do art. 493 k.p.c.) W omawianej sprawie pozwany wnosząc zarzuty od nakazu zapłaty powołał się na zarzuty o charakterze formalnym i w żaden sposób nie zakwestionował merytorycznej zasadności dochodzonego roszczenia. Pełnomocnik pozwanego podniósł dwa zarzuty, które w jego ocenie winny skutkować uchyleniem nakazu i odrzucenie pozwu ewentualnie oddaleniem powództwa. Pierwszy z podniesionych zarzutów dotyczył pełnomocnictwa dołączonego do pozwu. W ocenie pozwanego pełnomocnictwo zostało udzielone w sposób sprzeczny z przepisami dotyczącymi reprezentacji spółki i jest niejasne w treści bowiem sugeruje, iż upoważnia do działania Prezesa Zarządu i Prokurenta jako osób fizycznych, a nie do działania w imieniu spółki. W ocenie Sądu zarzuty pozwanego są chybione. Na wstępie wskazać należy, iż pełnomocnictwo dla radców prawnychM. M.,A. M.iP. C.udzielone zostało w dniu 17 lipca 2013 roku. Podnosząc zarzut pełnomocnik pozwanego odwołał się do uchwały 7 Sędziów Sądu Najwyższego z dnia 30 stycznia 2015 roku (w sprawie III CZP 34/14) zgodnie z którą niedopuszczalny jest wpis do rejestru przedsiębiorców w Krajowym rejestrze Sądowym jednego prokurenta z zastrzeżeniem, iż może on działać tylko łącznie z członkiem zarządu. Jak wynika z analizy uzasadnienia powołanej uchwały, z uwagi na dotychczasową praktykę Sądów Rejestrowych i powszechność zapisów dopuszczających łączną reprezentację prokurenta łącznie z członkiem zarządu wykładania zaprezentowana w uchwale obowiązujepro futuraod chwili jej podjęcia. Skoro pełnomocnictwa udzielono w dniu 17 lipca 2013 roku to niewątpliwie nie można do jego oceny stosować wykładni przepisów o prokurze omówionych w powołanej uchwale z 30 stycznia 2015 roku. Podobne stanowisko wyraził SN w postanowieniu z dnia 29 maja 2017 roku (I CSK 667/16) wskazując, iż przyjęta w uchwale z dnia 30 stycznia 2015 r., III CZP 34/14, wykładnia przepisów o prokurze i reprezentacji spółki kapitałowej nie ma zastosowania do oceny skutków czynności prawnych dokonanych przez ustanowionych niezgodnie z nią prokurentów. Ograniczenie wstecznego stosowania ustalonej interpretacji przepisu Sąd uznał za celowe i uzasadnione z uwagi na istnienie długoletniej, tolerowanej przez wiele sądów rejestrowych praktyki uznawania tzw. prokur łącznych niewłaściwych podkreślając, że przyjęta w podjętej uchwale wykładnia przepisów o prokurze nie powinna prowadzić do podważenia bezpieczeństwa obrotu i możliwości pozbawiania skuteczności wielkiej liczby czynności prawnych, dokonanych przez prokurentów ustanowionych w ten sposób. Należy pamiętać, iż zgodnieart. 1091§1 k.c.prokura jest pełnomocnictwem udzielonym przez przedsiębiorcę podlegającego obowiązkowi wpisu do rejestru przedsiębiorców, które obejmuje umocowanie do czynności sądowych i pozasądowych, jakie są związane z prowadzeniem przedsiębiorstwa. Wątpliwości co do możliwości ustanowienia prokurenta z zastrzeżeniem, iż może on działać tylko łącznie z członkiem zarządu doprowadziły do zmiany obowiązujących przepisów. Z dniem 1 stycznia 2017 roku ustawodawca zmienił dotychczasowe brzmienieart. 1094k.c.poprzez dodanie§11stanowiącego wprost, iż prokura może obejmować umocowanie także albo wyłącznie do dokonywania czynności wspólnie z członkiem organu zarządzającego lub wspólnikiem uprawnionym do reprezentowania handlowej spółki osobowej. Wprowadzenie ustawą z 16.12.2016 r. o zmianie niektórych ustaw w celu poprawy otoczenia prawnego przedsiębiorców powołany§ 11art. 1094k.c., zatem wprost dopuszcza taką prokurę. W uzasadnieniu ustawy wskazano, że dzięki tej nowelizacji dojdzie do zwiększenia swobody przedsiębiorcy co do udzielania prokury, oraz że spełnia to potrzeby obrotu, o czym może zresztą świadczyć korzystanie z tej instytucji przez praktykę. Pozwala ona na zachowanie przez przedsiębiorcę w każdym przypadku reprezentacji czynnej reprezentacji łącznej, co sprzyja zmniejszaniu ryzyka związanego z podejmowaniem działań jednoosobowo oraz zwiększa transparentność działania. Jednocześnie powoduje objęcie działalności prokurentów kontrolą przez piastunów (tak: Komentarz do Kodeksu Cywilnego pod red. Konrada Osajdy, Legalis 2017, uwagi do art. 1094k.c.). W ocenie Sądu również treść udzielonego pełnomocnictwa nie budzi wątpliwości. Z treści udzielonego pełnomocnictwa wynika w sposób jednoznaczny i nie budzący, iż podpisujące pełnomocnictwo osoby działają w imieniu(...)wT.i udzielają pełnomocnictwa wskazanym radcom prawnym. Zawarte w dalszej części pełnomocnictwa sformułowanie „do reprezentowania mnie” rozumieć należy jako reprezentowanie spółki, co nie budzi wątpliwości Sądu. Samo sformułowanie może niezbyt szczęśliwe w zakresie semantycznym, nie pozostawia jednak żadnych wątpliwości, iż obejmuje upoważnienie do działania w imieniu spółki. Drugi z podniesionych zarzutów dotyczył błędnego przyjęcia przez Sąd przy wydaniu nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym, iż powódka przedstawiła pisemne oświadczenie o uznaniu długu stosownie do treści art. zart. 485§ 1 pkt 2 i 3 k.p.c.W ocenie Sądu również ten zarzut uznać należy za chybiony. Sąd rozpoznający niniejszą sprawę w pełni podziela pogląd wyrażony w wyroku Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 9 czerwca 2005 roku (I ACa 175/05) wskazujący, iż nie budzi wątpliwości, że uznanie niewłaściwe, którego skutkiem jest fakt przyznania przez dłużnika wobec wierzyciela istnienia długu może stanowić podstawę wydania nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym w świetle uregulowaniaart. 485 § 1 pkt 3 k.p.c., ponieważ przepis ten posługuje się jedynie ogólnym terminem, "pisemne oświadczenie dłużnika o uznaniu długu". W doktrynie i orzecznictwie wyróżnia się dwa rodzaje uznania: uznanie właściwe, przez co należy rozumieć umowę zawartą pomiędzy uprawnionym i zobowiązanym, a przedmiotem zobowiązania może być każde roszczenie cywilnoprawne oraz uznanie niewłaściwe, które stanowi oświadczenie wiedzy zobowiązanego (fakt przyznania dłużnika wobec wierzyciela istnienia długu), przy czym nie musi ono precyzować wysokości, ani podstawy prawnej długu. Jako uznanie niewłaściwe traktuje się takie zachowanie dłużnika, jak: wniosek o odroczenie terminu spełnienia świadczenia, rozłożenia go na raty, czy też zapłatę części świadczenia lub też wniosek o zwolnienie z długu. W ocenie Sądu, nawet gdyby przyjąć argumentację pełnomocnika pozwanego, iż wysłanie maila przez członka zarządu pozwanej wskazującego zamiar spłaty żądanej przez powódkę wierzytelności w określonych ratach nie może stanowić o „pisemnym uznaniu długu” z uwagi na brak podpisu elektronicznego, to brak ten mógł stanowić jedynie o braku podstawy do wydania nakazu. Sokoro jednak Sąd nakaz wydał, to brak ten na późniejszym etapie postępowania nie może prowadzić do rozumowania, iż stanowi on podstawę do uchylenia nakazu zapłaty i odrzucenia pozwu ewentualnie uchylenia nakazu i oddalenia powództwa. Należy pamiętać, iż z chwilą wniesienia zarzutów od nakazu zapłaty Sąd rozpoznaję sprawę merytorycznie, oceniając żądanie pozwu szczególnie w zakresie podniesionych zarzutów. W omawianej sprawie strony zawarły umowę sprzedaży. Zgodnie zart. 535§1 k.c.przez umowę sprzedaży sprzedawca zobowiązuje się przenieść na kupującego własność rzeczy i wydać mu rzecz, a kupujący zobowiązuje się rzecz odebrać i zapłacić sprzedawcy cenę. Sprzedaż jest umową dwustronnie zobowiązującą. Skutkiem zawarcia umowy sprzedaży jest zobowiązanie się sprzedawcy do przeniesienia własności rzeczy lub prawa na kupującego oraz zobowiązanie się kupującego do zapłacenia sprzedawcy umówionej ceny. Świadczenie jednej strony jest więc odpowiednikiem świadczenia drugiej strony. W omawianej sprawie powódka zgodnie z zawartą umową sprzedawała pozwanej wina i napoje alkoholowe zgodnie ze składanymi przez pozwaną zamówieniami. Towar został dostarczony do magazynu centralnego pozwanej zgodnie z zawartą umową. Po każdej dostawie pracownicy pozwanej poświadczali przyjęcie towaru. Powódka wystawiała faktury VAT po każdej dostawie. Wszystkie faktury zostały przyjęte przez pozwaną. Pozwana nie kwestionowała nigdy zasadności dochodzonego roszczenia. Z maila z dania 4 października 2017 roku wynika jednoznacznie,, iżJ. W.– członek zarządu pozwanej miał pełną świadomość istnienia zobowiązania, jego wymagalności i wysokości. Należy podkreślić, iż pozwana w zarzutach od nakazu zapłaty nie kwestionowała merytorycznie roszczenia powódki i nie zaprzeczyła otrzymaniu towaru i przyjęciu faktur zgodnie ze wskazaniem pozwu. Mając powyższe na uwadze Sąd zgodnie z powołanymi wyżej przepisami orazart. 496 k.p.c.utrzymał w całości nakaz zapłaty Sądu Okręgowego w Toruniu z dnia 24 października 2017 roku w sprawie VI GC 426/17. O kosztach Sąd orzekł stosownie doart. 98 k.p.c.W nakazie zapłaty zawarte jest rozstrzygnięcie w przedmiocie kosztów postępowania zobowiązujące pozwaną do zwrotu powodowi kosztów opłaty od pozwu oraz kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu nakazowym. Z uwagi na fakt, iż zgodnie z §3 ust. 1 pkt 6 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015 roku, oz. 1804 ze zmianami) przewiduje wynagrodzenie pełnomocnika – radcy prawnego na kwotę 3600 zł (przy wartości przedmiotu sporu w postępowaniu nakazowym pomiędzy 50.000 zł a 200.000 zł) stosownie do regulacji zawartej w §3 ust. 2 nakazującej ustalenia na zasadach ogólnych opłaty w przypadku skutecznego wniesienia sprzeciwu lub zarzutów. W takiej sytuacji stosownie do treści §2 pkt 6 powołanego Rozporządzenia stawka minimalna wynagrodzenia radcy prawnego we wskazanym przedziale wartości przedmiotu sprawy wynosi 5400 zł. w tej sytuacji w pkt 2 wyroku Sąd zasądził od pozwanego brakującą część wynagrodzenia pełnomocnika w wysokości 1800 zł z uwzględnieniem, iż utrzymany nakaz zapłaty zasądzał od pozwanego zwrot kosztów wynagrodzenia pełnomocnika w wysokości 3600 zł. SSO Wojciech Modrzyński
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Toruniu date: '2018-01-17' department_name: VI Wydział Gospodarczy judges: - Wojciech Modrzyński legal_bases: - art. 25§2, 202 zdanie pierwsze i art. 1105 - art. 535§1 k.c. - art. 205 k.s.h. recorder: st.sekr.sądowy Monika Falkiewicz signature: VI GC 229/17 ```
152510000002006_IV_K_000007_2017_Uz_2017-06-20_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt IV K 7/17 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 20 czerwca 2017 r. Sąd Okręgowy w Łodzi w IV Wydziale Karnym w składzie : PrzewodniczącySSO Monika Gradowska ProtokolantAgnieszka Nowicka, Michał Karasiński w obecności Prokuratora Krzysztofa Galara po rozpoznaniu dnia 22.03.2017r, 21.04.2017r., 6.06.2017r., 20.06.2017r., sprawyA. Ł.urodz. (...)wŁ. synaZ.iB. z d. R. oskarżonego o to, że w dniu 6 marca 2014r.wŁ., wspólnie i w porozumieniu zR. D.iT. A., wprowadzając do obrotu co najmniej 1 kg szkodliwych dla zdrowia substancji w postaci(...)sprowadził niebezpieczeństwo dla życia i zdrowia wielu osób tj. o przestępstwo zart. 165 § 1 kk 1 oskarżonegoA. Ł.uznaje w miejsce zarzucanego mu czynu za winnego tego, że w marcu 2014 roku wŁ., wspólnie i w porozumieniu zT. A.wprowadził do obrotu 1 kg szkodliwej dla zdrowia substancji w postaci(...), czym nieumyślnie sprowadził niebezpieczeństwo dla życia i zdrowia wielu osób, czym wyczerpał dyspozycjęart. 165 § 1 pkt 2 i § 2 kki za to na podstawieart. 165 § 2 kkwymierza mu karę 1 (jednego) roku i 4 (czterech) miesięcy pozbawienia wolności, 2 na podstawieart. 69 § 1 kk,art. 70 § 1 pkt 1 kk,art. 73 § 1 kkw zw. zart. 4 § 1 kkwykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności oskarżonemu warunkowo zawiesza na okres 5 (pięciu) lat próby i oddaje go w okresie próby pod dozór kuratora, 3 na podstawieart. 71 § 1 kkwymierza oskarżonemu karę 70 (siedemdziesięciu) stawek dziennych grzywny ustalając wysokość każdej stawki na kwotę 50 zł (pięćdziesiąt), 4 zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw.P. Z.kwotę 1033,20 zł (tysiąc trzydzieści trzy złote i dwadzieścia groszy) tytułem zwrotu kosztów obrony z urzędu, 5 zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 2000 zł (dwa tysiące) tytułem częściowego zwrotu kosztów sądowych, zwalnia oskarżonego od kosztów w pozostałej części.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Łodzi date: '2017-06-20' department_name: IV Wydział Karny judges: - Monika Gradowska legal_bases: - art. 165 § 1 pkt 2 i § 2 kk recorder: Agnieszka Nowicka, Michał Karasiński signature: IV K 7/17 ```
151515000001503_III_Ca_001513_2020_Uz_2022-11-08_004
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt III Ca 1513/20 POSTANOWIENIE Dnia 8 listopada 2022 r. Sąd Okręgowy w Gliwicach III Wydział Cywilny Odwoławczy w następującym składzie: Przewodniczący - Sędzia Sądu Okręgowego Leszek Dąbek Protokolant Monika Piasecka po rozpoznaniu w dniu 25 października 2022 r. w Gliwicach na rozprawie sprawy z wnioskuZ. S. (1) z udziałemA. U.,B. U.,K. U.iH. U. (1) o zniesienie współwłasności, o podział majątku wspólnego i o dział spadku na skutek apelacji wnioskodawcy od postanowienia Sądu Rejonowego w Zabrzu z dnia 26 października 2020 r., sygn. akt VIII Ns 371/19 postanawia: 1 sprostować postanowienie Sądu Rejonowego w Zabrzu z dnia 29 lipca 2020r. w ten sposób, że jest to postanowienie wstępne; 2 zmienić zaskarżone postanowienie: a w punkcie 1 o tyle, że zasądzić od wnioskodawcyZ. S. (1)na rzecz uczestniczki postępowaniaH. U. (1)kwotę 30.000 zł (trzydzieści tysięcy złotych) tytułem spłaty udziału w nieruchomości stanowiącej odrębną własność lokalu położonej wZ.przyul. (...), dla której Sąd Rejonowy w Zabrzu prowadziksięgę wieczystą o numerze (...)wraz z udziałem wynoszącym(...)w nieruchomości wspólnej, którą stanowi prawo użytkowania wieczystego oraz części budynku i urządzenia, które nie służą wyłącznie do użytku właścicieli lokali objętejksięgą wieczystą nr (...), płatną jednorazowo w terminie do dnia 31 grudnia 2022r. z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w razie uchybienia płatności należności; b w punkcie 2 o tyle, że zasądzić od wnioskodawcyZ. S. (1)na rzecz uczestniczka postępowaniaA. U.kwotę 30.000 zł (trzydzieści tysięcy złotych) tytułem spłaty udziału w nieruchomości stanowiącej odrębną własność lokalu położonej wZ.przyul. (...), dla której Sąd Rejonowy w Zabrzu prowadziksięgę wieczystą o numerze (...)wraz z udziałem wynoszącym(...)w nieruchomości wspólnej, którą stanowi prawo użytkowania wieczystego oraz części budynku i urządzenia, które nie służą wyłącznie do użytku właścicieli lokali objętejksięgą wieczystą nr (...), płatną jednorazowo w terminie do dnia 31 grudnia 2022r. wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w razie uchybienia płatności należności; c w punkcie 5 o tyle, że oddalić wnioski wnioskodawcy i uczestników postępowania o zasądzenie na ich rzecz zwrotu kosztów postępowania; 3 oddalić apelację w pozostałej części; 4 oddalić wnioski wnioskodawcy i uczestników postępowania o zasądzenie na ich rzecz zwrotu kosztów postępowania odwoławczego; 5 nakazać pobrać od wnioskodawcyZ. S. (1)na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Gliwicach kwotę 726,85 zł (siedemset dwadzieścia sześć złotych i osiemdziesiąt pięć groszy) z tytułu nieuiszczonych kosztów sądowych w postępowaniu odwoławczym; 6 nakazać pobrać od uczestniczki postępowaniaH. U. (1)na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Gliwicach z zasądzonej na jej rzecz spłaty kwotę 726,85 zł (siedemset dwadzieścia sześć złotych i osiemdziesiąt pięć groszy) z tytułu z tytułu nieuiszczonych kosztów sądowych w postępowaniu odwoławczym; 7 nakazać pobrać od uczestniczka postępowaniaA. U.na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Gliwicach z zasądzonej na jego rzecz spłaty kwotę 726,85 zł (siedemset dwadzieścia sześć złotych i osiemdziesiąt pięć groszy) z tytułu z tytułu nieuiszczonych kosztów sądowych w postępowaniu odwoławczym 8 odstąpić od obciążania uczestników postępowaniaB. U.iK. U.kosztami sądowymi w postępowaniu odwoławczym. SSO Leszek Dąbek Sygn. akt III Ca 1513/20 UZASADNIENIE Sąd Rejonowy w Zabrzu w prawomocnym postanowieniu wstępnym (wa­dliwie nazwanym częściowym) z dnia 29 07 2020r. ustalił, że w skład majątku wspól­negoH. U. (2)orazL. S.wchodzi własność nieruchomości lo­kalowe opisanej w sentencji, a w skład spadku poH. U. (2)udział w 14 czę­ści w tym prawie, po czym dokonał podziału tego majątku i spadku oraz zniesienia współwłasności tej nieruchomości, w ten sposób, że prawo własności wraz z przyna­leżnym mu udziałem w prawie użytkowania wieczystego przyznał w całości wniosko­dawcyZ. S. (1). W postanowieniu końcowym z dnia 26 10 2020r. Sąd Rejonowy w Za­brzu zasądził od wnioskodawcy na rzecz uczestników postępowania:H. U. (3)- skiej iA. U.spłaty w kwotach po 24.733,33zł, płatne jednorazowo w terminie dwóch miesięcy od uprawomocnienia się postanowienia wraz z ustawowy­mi odsetkami za opóźnienie w razie uchybienia temu terminowi. Oddalił wnioski: wnioskodawcy o rozliczenie nakładów poczynionych przezA. S.na lokal mieszkalny zaliczony w poczet dorobku i spadku oraz uczestnika postępowa­niaA. U.„o zapłatę za bezumowne korzystanie z 1/6 części udziału przysługującegoA. U.z lokalu mieszkalnego położonego w Za­brzu przyul (...)Orzekł o kosztach postępowania i nieuiszczonych kosz­tach sądowych. W ustalonym stanie faktycznym przywołał regulacje :art. 686 k.p.c.,art. 688 k.p.c.art. 689 k.p.c.art. 618 § 2 i 3 k.p.c.orazart. 212 § 1 zd. 1 i 3 k.c.Wyjaśnił, że za pod­stawę rozliczeń z tytułu należnych uczestnikom postępowania spłat przyjął wartość nie­ruchomości według jej stanu na dzień otwarcia spadku (27 01 1987r.) i według cen bie­żących w kwocie 148.400zł. Wziął pod uwagę, że uczestnikom postępowaniaH. U. (4)iA. U.„przysługiwały udziały wynoszące po 1/6 w prawie własności" i wyliczył, że należne im spłaty odpowiadają kwoto podanym w sentencji. Następnie odwołał się do poglądu prawnego wyrażonego przez SądN.­wyższy w uchwale z dnia 19 10 2012r. (w sprawie o sygn.. akt V CSK 526/11) i uznał, że skoroA. S.wraz zL. S.korzystali z lokalu z wyłą­czeniem pozostałych współwłaścicieli, to „ nie można żądać zwrotu wartości nakładów dokonanych przezA. S., poczynionych w trakcie trwania wspólności majątkowej małżeńskiej zL. S.oraz późniejszych Wskazał, że uczestnik po­stępowaniaA. U.„z własnej woli opuścił lokal" i przez wiele lat nie in­teresował się lokalem oraz nie partycypował w kosztach jego utrzymania. Ponadto nie wytaczał żadnych spraw o dopuszczenie go do współposiadania lokalu, czy też o jego podział do użytkowania, co „należy traktować jako dorozumiane wyrażenie zgody na taki sposób korzystania z lokalu” i z tych względów uznał za nieuzasadniony wniosek uczestnika postępowaniaA. U.o zasądzenie „wynagrodze­nia za bezumowne korzystanie przezA. S.i jego następcę prawnego z 1/6 części udziału przysługującego mu w lokalu”. Przywołał regulacjęart. 1037 § 2 k.c.iart. 73 § 2 k.c.Stwierdził, że z uwagi na niedochowanie formy aktu notarialnego dokonany przez zainteresowanych pozasądowy dział spadku był nieważny, wobec cze­go nieważna była także zapłata przez uczestniczkę postępowaniaL. U.uczestnikowi postępowaniaR. U.kwoty 12.221 zł. Ocenił, że w świetle przywołanych na wstępie regulacji prawnych roszczenie wniosko­dawcy jej zapłatę nie należy do roszczeń rozpoznawanych w ramach niniejszej sprawy. O kosztach postępowania orzekał stosując regulacje art.. 520§ 1 k.p.c.a o nieuiszczonych kosztach sądowy w oparciu o regulację art. 113 u.k.s.c. w związku a art. 83 ust. 2 u.k.s.c. Równocześnie odstąpił od obciążania kosztami sądowy uczestników postępo­waniaB. U.K. U., gdyż nie otrzymali oni żadnego przysporzenia i ostatecznie swoje udziały przekazali matceH. U. (1). Orzeczenie końcowe zaskarżył wnioskodawcaZ. S. (1)w części orzekającej: o zasądzeniu od niego na rzecz uczestników postępowaniaH. U. (3)­skiej iA. U.spłat oraz o oddaleniu jego wniosku o rozliczenie na­kładów poczynionych w spornym lokalu przezA. S.. Wnosił o zmianę zaskarżonych orzeczeń poprzez oddalenie wniosków uczestników po­stępowania o zasądzenie na ich rzecz spłat oraz poprzez rozliczenie nakładów oraz wy­datków i ciężarów poniesionych przezA. S.związanych z utrzyma­niem nieruchomości w kwocie nie mniejszej niż 49.466,66zł. Zarzucał, że istnieje sprzeczność pomiędzy istotnymi ustaleniami faktycznymi Sądu a treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego polegająca na ustaleniu niezgod­nie z rzeczywistym stanem rzeczy, iż pomiędzy współwłaścicielami nieruchomości ob­jętej wnioskiem doszło do zawarcia w sposób dorozumiany umowy o podział rzeczy quoad usum, w sytuacji, gdy fakt ten nie wynika z przeprowadzonych w sprawie dowo­dów, a zwłaszcza jaka miała być treść owego porozumienia. Ponadto zarzucał, że przy ferowaniu postanowienia naruszono prawo procesowe i mate­rialne, regulacje : - art. 233 § 1 k.p.c.poprzez brak wszechstronnej oceny materiału dowodowego w po­staci pisemnego oświadczenia z dnia 6 02 2004r. (k. 9 akt), z którego należało wycią­gnąć wniosek, iż roszczenie z tytułu spłaty udziału odziedziczonego przez uczestników postępowania zostało zaspokojone w zakresie kwoty 36.334,69zł, art. 207 k.c.poprzez jego niezastosowanie i nierozliczenie w ramach niniejszego po­stępowania nakładów poczynionych przezA. S.oraz wydatków i ciężarów związanych z utrzymaniem lokalu, w sytuacji gdy pomiędzy współwłaścicie­lami nieruchomości objętej wnioskiem nie zostało zawarte porozumienie odnośnie innego sposobu rozliczenia nakładów, o czym świadczy fakt, że w lokalu okresowo za­mieszkiwał równieżR. U., zaśA. U.nie powołał się w swoich twierdzeniach na choćby dorozumiany sposób porozumienia w zakresie spo­sobu korzystania z rzeczy wspólnej, -art. 5 k.c.poprzez jego niezastosowanie i zasądzenie od wnioskodawcy na rzecz uczestników postępowania spłaty ich udziałów w nieruchomości lokalowej w sytuacji, wysuwane przez uczestników żądanie zasądzenia spłat na ich rzecz stanowiły nadużycie prawa podmiotowego było sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, takimi jak zasady uczciwego postępowania, sprawiedliwości i dotrzymywania zawartych umów. Sąd Okręgowy ustalił i zważył, co następuje : Sąd pierwszej instancji trafnie zakwalifikował wniosek, a następnie po rozpo­znaniu sprawy skonstruował prawidłową podstawę faktyczną orzeczenia. Poczynione przez niego ustalenia faktyczne w istocie nie były kwestionowane przez uczestników postępowania (poniżej) i mają podstawę w zgromadzonym w spra­wie materiale dowodowym, którego ocena jakkolwiek lakoniczna jest logiczna, mieści się w granicach swobodnej oceny i Sąd odwoławczy ją podziela. Skarżący w ramach zawartych apelacji zarzutów dotyczących podstawy fak­tycznej orzeczenia w istocie odwołuje się do niej tylko werbalnie. W ich ramach kwestionuje on bowiem dokonaną przez Sąd Rejonowy ocenę prawna poczynionych ustaleń faktycznych, stąd też zarzuty te nie mają wpływu na po­wyższą ocenę. Z powodu znaczącego upływu czasu od wydania zaskarżonego postanowienia są one jednak nieaktualne w odniesieniu do ustalonej wartości zaliczonego w skład do­robku prawa własności nieruchomości lokalowej. Z tej przyczyny ustalenia te zmieniono, ustalając w oparciu informacje zawarte w niekwestionowanej przez uczestników postępowania prawidłowo sporządzonej przez biegłegoK. K.opinii uzupełniającej z dnia 7 07 2022r., że zgodnie ze sta­nem na dzień śmierciA. S.(27 01 1987r.) prawo to posiada obecnie wartość 180.000zł (k. 864-883 akt). Z tych też względów Sad odwoławczy z powyższą modyfikacją przyjął za wła­sne ustalenia faktyczne Sadu pierwszej instancji. Z uwagi na uprawomocnienie się postanowienia wstępnego oraz zakres zaskar­żenia apelacji skarżącego (powyżej) kognicja Sądu odwoławczego w niniejszej sprawie apelacyjnej ogranicza się do oceny prawidłowości zaskarżonych orzeczeń o zasądzo­nych od niego na rzecz uczestników postępowania spłat oraz oddaleniu jego wniosku o rozliczenie nakładów poniesionych przez spadkodawcę na przedmiotowy lokal. W tym zakresie dokonana przez Sąd Rejonowy ocena prawna ustalonego stanu faktycznego w swym zasadniczym zarysie jest prawidłowa. Ma ona oparcie w prawidłowo zastosowanych przepisach prawa wskazanych w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku i Sąd odwoławczy z podanymi poniżej modyfika­cjami w tej części ocenę prawną Sądu pierwszej instancji podziela i przyjmuje za wła­sną (art. 387 § 21pkt 2 k.p.c.; orzecz. SN z dn. 26 04 1935r. III C 473/34, ZB. Urz. 1935r. nr 12, poz. 496). Uczestnicy postępowaniaH. U. (1)iA. U.w następstwie dziedziczenia podziałów majątków wspólnych nabyli w udziały po 1/6 części we współwłasności przedmiotowego prawa do lokalu wraz ze związanym z nim udziałem w prawie wieczystego użytkowania. Prawo to w następstwie dokonanego przez Sad Rejonowy w prawomocnym po­stanowieniu wstępnym z dnia 29 07 2020r. (wadliwie nazwanym częściowym) zniesie­nia współwłasności, podziału majątku wspólnego i działu spadku przypadło w całości wnioskodawcyZ. S. (2), stąd też - jak słusznie uznał Sąd Rejonowy, a co nie jest kwestionowane w apelacji - uczestnikom postępowania należą się od nie­go spłaty w wysokości wartości ich udziału w tym prawie. Zgodnie ze poczynionymi powyżej zmodyfikowanymi ustaleniami faktycznymi jego wartość zamyka się kwotą 180.000zł, stąd aktualna wartość tych udziałów wynosi po 30.000zł (180.000zł x 1/6 = 30.000zł). Z oświadczenia złożonego przezL. S.z dnia 6 02 2004r. (k. 9 akt) wynika, że kwota 12.221 zł. została przekazana jej synowiR. U.„ jako splata należna po ojcuH. U. (2), w 1/6 części mieszkania własnościo­wego o wym. 67 m2, znajdującego się przyul. (...)wZ.... ” a jej wyso­kość zdeterminowały należności związane z : pożyczką (320zł), instalacją gazową (1.500zł), kupnem kasy fiskalnej (2.500zł), kaucją na mieszkanie (4.852zł) materiałami na remont mieszkania (1.215zł, robocizną (1.500zł) oraz „ wersalką” (334zł). Z treści tego oświadczenia wynika zatem że stanowiła ona zatem sumę spłat za różne należności, które ze swej istoty nie miały wpływu na wysokość należnych uczestnikom spłat i nie podlegały one zarachowaniu na ich poczet. Niezależnie od tego gdyby nawet przyjąć - za Sądem pierwszej instancji - że ich suma miała stanowić uznaną przezL. S.należną synowiR. U.spłatę lub jej części, to w takiej sytuacji słuszna jest ocena tego Sąd, że z podanych przez niego powodów nastąpiło w wykonaniu nieważnej umowy o dział spadku. Z tej przyczyny należy je traktować jako świadczenie nienależne w rozumieniuart. 410 § 2 k.c., co w świetle zawartej w nim regulacji prawnej może rodzić roszczenie o jego zwrot, z tym jednak, że mogłoby ono zostać uwzględnione przy ustalaniu wyso­kości kwot należnych uczestnikom postępowania, tylko wówczas, gdyby zostało ono przedstawione im do potrącenia z należnych im spłat, czego jednak nie uczyniono. Z tych względów przyjął Sąd Rejonowy ostatecznie słusznie przyjął, że uiszcze­nie rzezL. S.jej synowiR. U.12.221 zł. nie ma wpływu na ustalenie wysokości należnych uczestnikom spłat i podniesione w tej kwestii przez skarżącego zarzuty są oczywiście nieuzasadnione. Niezależnie od tego, z podanych powyżej względów zasądzone spłaty są jednak obecnie wadliwe, przez co w tej części apelacja jest uzasadniona, co prowadziło do zmiany zaskarżonego postanowienia. Przedmiotem wniosku skarżącego dotyczącego rozliczenia nakładów poczynio­nych przezA. S.na spornej nieruchomości lokalowej są poniesione przez niego koszty związane z jego bieżącym utrzymaniem. Dotyczą one okresu zamieszkiwania przez niego w tym lokalu, w czasie którego korzystał on z całej jego powierzchni. Z tej przyczyny - w istocie - celem ich poniesienia nie było zachowanie lokalu w należytym stanie, lecz zabezpieczenie skarżącemu oraz jego domowników mieszka­nia, przez co był on ich głównym beneficjentem. Dlatego, że pomimo tego - co słusznie podnosi apelacja - że roszczenia te mają swe prawne odniesienie w regulacjiart. 207 k.c., to ich dochodzenie przez skarżącego od uczestników postępowania jest sprzeczne z ich społeczno-gospodarczym przezna­czenie w rozumieniuart. 5 zd. 1 k.c.i jako takie z mocy regulacjiart. 5 zd. 2 k.c.nie ko­rzystają one z ochrony prawnej, wobec czego wniosek o ich rozliczenie podlegał odda­leniu. Ostatecznie znalazło to prawidłowe odzwierciedlenie w zaskarżonym postano­wieniu i tym samym w tej części apelacja jest bezzasadna. Reasumując z podanych względów zmieniono zaskarżone postanowienie w sposób podany w sentencji, przy zastosowaniu regulacjiart. 385 § 1 k.p.c.w związku zart. 13 § 2 k.p.c., a w pozostałym zakresie apelację jako bezzasadną oddalono na mocy regulacjiart. 385 k.p.c.w związku zart. 13 § 2 k.p.c. Zgodnie z utrwalony w orzecznictwie poglądem prawnym w sprawach o po­dział majątku wspólnego przy rozliczeniu kosztów postępowania zastosowanie ma regulacjaart. 520 § 1 k.p.c.zgodnie z którą „Każdy uczestnik ponosi koszty postę­powania związane ze swym udziałem w sprawie” („W sprawach tzw. działowych nie zachodzi przewidziana wart. 520 § 2 i 3sprzeczność interesów tych uczestników, któ­rzy domagają siępodziału,niezależnie od tego, jaki sposóbpodziałupostulują i jakie wnioski składają w tym względzie - tak postanowienia SN: z 19.11.2010 r., III CZ 46/10, OSNC 2011/7-8, poz. 88, oraz z 15.12.2011 r., II CZ 120/11, LEX nr 1298073. Powyższego charakteru spraw działowych nie zmienia to, że w ich ramach rozstrzyga­ne są typowo sporne roszczenia, gdyż są to kwestie cząstkowe wobec istoty sprawy, ja­ką jest zniesienie współwłasności - postanowienie SN z 9.05.2013 r., II CZ 28/13, LEX nr 1353173”). Czyni to w nioski wnioskodawców uczestników postępowania o zasądzenie na ich rzecz zwrotu kosztów postępowania odwoławczego bezzasadnymi, co przy za­stosowaniu przywołanej regulacji prawnej prowadziło do oddalenie ich wniosków. O nieuiszczonych kosztach sądowych orzeczono przy zastosowaniu regulacji art. 113 ust. 1 u.o.k.s. iart. 108 zd. 2 k.p.c., w tym odstąpiono od obciążania uczestników postępowaniaB. U.iK. U.tymi kosztami, z tych samym powodów, które legły u podstaw wydania przez Sąd pierwszej instancji podobnego rozstrzygnięcia. Oczywistą niedokładność w oznaczeniu rodzaju postanowienia Sądu Rejo­nowego w Zabrzu z dnia 29 07 2020r. sprostowano w oparciu o regulacjęart. 350 § 1 i 3 k.p.c. SSO Leszek Dąbek
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Gliwicach date: '2022-11-08' department_name: III Wydział Cywilny Odwoławczy judges: - Sędzia Sądu Okręgowego Leszek Dąbek legal_bases: - art. 618 § 2 i 3 k.p.c. - art. 212 § 1 zd. 1 i 3 k.c. recorder: Monika Piasecka signature: III Ca 1513/20 ```
152510000001003_II_C_001583_2014_Uz_2015-04-16_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II C 1583/14 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 24 marca 2015 roku Sąd Okręgowy w Łodzi II Wydział Cywilny Przewodniczący SSO Adam Kmieciak Protokolant Monika Bartos po rozpoznaniu w dniu 24 marca 2015 roku w Łodzi sprawy z powództwaA. K.,M. K. przeciwkoE. M. o zobowiązanie do złożenia oświadczenia woli 1 Zobowiązuje pozwanąE. M.do złożenia oświadczenia woli o następującej treści: „E. M., ((...);PESEL (...)) zam. wŁ.(90-268)ul. (...)jako właścicielka spółdzielczego własnościowego prawa dolokalu mieszkalnego nr (...)znajdującego się w budynku przyul. (...)wŁ., nabytego na mocy umowy sprzedaży zawartej w formie aktu notarialnego w dniu 11 czerwca 2014r. rep. A nr(...), w związku z odstąpieniem od powyższej umowy przez sprzedawców (A. K.iM. K.), dokonuje zwrotu nienależnego świadczenia i przenosi nieodpłatnie powyższe prawo naA. K.((...);PESEL (...)) zam.(...)-(...) K.,ul. (...)((...);PESEL (...)) zam.(...)-(...) Ł.,ul. (...)”; 2 Zasądza od pozwanej solidarnie na rzecz powodów kwotę 12.100 (dwanaście tysięcy sto) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym 3.600 (trzy tysiące sześćset) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego; 3 Wyrokowi w punkcie 1 nadaje rygor natychmiastowej wykonalności. Sygnatura akt II C 1583/14 UZASADNIENIE W pozwie, który wpłynął do Sądu Okręgowego w Łodzi w dniu 22 października 2014 r. powodowie:A. K.iM. K.wnieśli o zobowiązanie pozwanejE. M.do złożenia oświadczenia woli o następującej treści : „E. M.((...);PESEL (...)) zam. wŁ.(90-268),ul. (...)jako właścicielka spółdzielczego własnościowego prawa dolokalu mieszkalnego nr (...)znajdującego się w budynku przyul. (...)wŁ., nabytego na mocy umowy sprzedaży zawartej w formie aktu notarialnego w dniu 11 czerwca 2014 r. rep. A nr(...)w związku z odstąpieniem od powyższej umowy przez sprzedawców (A. K.iM. K.), dokonuje zwrotu nienależnego świadczenia i przenosi nieodpłatnie powyższe prawo naA. K.,(...);PESEL (...)) zam.(...)-(...) K.,ul. (...)((...);PESEL (...)) zam.(...)-(...) Ł.,ul. (...).”, oraz o zasądzenie od pozwanej solidarnie na rzecz powodów zwrotu kosztów procesu , w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych(pozew k. 2-5). Na rozprawie w dniu 24 marca 2015 roku pozwanaE. M.uznała powództwo(protokół skrócony k. 37). Sąd ustalił następujący stan faktyczny: Na mocy umowy sprzedaży zawartej w formie aktu notarialnego w dniu 11 czerwca 2014 r. wŁ.przed notariuszemJ. K.repertorium A nr(...), pozwanaE. M.nabyła od powodów spółdzielcze własnościowe prawo do lokalumieszkalnego oznaczonego nr (...)w budynku przyul. (...)wŁ.. Zgodnie z postanowieniem zawartym w § 4 umowy, kupującaE. M.zobowiązał się do zapłaty na rzecz powodów ceny w wysokości 170.000 zł w terminie najpóźniej do dnia 16 czerwca 2014 r. (wypis z aktu notarialnego rep. A nr(...)k. 6-9) PozwanaE. M.nie wywiązała się z obowiązku zapłaty umówionej ceny(okoliczność bezsporna). W dniu 23 czerwca 2014 r. powodowie wezwali pozwaną do zapłaty ceny pod rygorem skierowania sprawy na drogę sądową(wezwanie do zapłaty k. 10, dowód nadania k. 11). W piśmie z dnia 16 lipca 2014 r. powodowie sformułowali wobec pozwanej ostateczne wezwanie do zapłaty kwoty 170.000 zł , udzielając jej dodatkowego 7-dniowego terminu , informując jednocześnie, że w wypadku bezskutecznego upływu wyznaczonego terminu powodowie będą uprawnieni do odstąpienia od umowy sprzedaży na podstawieart. 491 § 1 k.c.(ostateczne wezwanie do zapłaty k. 12, dowód nadania k. 13). Z uwagi na bezskuteczny upływ wyznaczonego dodatkowego terminu 7 – dniowego powodowie w piśmie z dnia 20 sierpnia 2014 r. zawiadomili pozwaną o odstąpieniu od umowy sprzedaży nieruchomości , zawartej w formie aktu notarialnego rep. A nr(...)z dnia 11 czerwca 2014 r.(pismo k. 14, dowód nadania k. 15-16). Pismem z dnia 13 października 2014 r. powodowe wezwaliE. M.do zawarcia , w formie aktu notarialnego, umowy przenoszącej spółdzielcze własnościowe prawo dolokalu mieszkalnego nr (...)położonego wŁ.przyul. (...), w terminie 7 dni od daty odebrania wezwania(wezwanie k. 17, dowód nadania k. 18). Powyższy stan faktyczny Sąd oparł na załączonych do pozwu dokumentach, których prawdziwość nie budziła wątpliwości. Sad zważył, co następuje : Powództwo – wobec uznania go przez stronę pozwaną – zasługiwało na uwzględnienie w całości. Strony procesu w dniu 11 czerwca 2014 roku zawarły ważną umowę przeniesienia na rzecz pozwanej spółdzielczego własnościowego prawa do lokalumieszkalnego oznaczonego nr (...)w budynku przyul. (...)wŁ.. Było w sprawie okolicznością bezsporną, że pozwana nie wykonała nałożonego na nią w § 4 zobowiązania zapłaty na rzecz powodów ceny kupna w kwocie 170.000 zł , dopuszczając się zwłoki. Tej sytuacji, powodowie skorzystali z możliwości, jaką daje przepisart. 491 § 1 k.c.i wyznaczyliE. M.odpowiedni dodatkowy termin do wykonania z zagrożeniem, iż w razie bezskutecznego upływu wyznaczonego terminu będzie uprawniona do odstąpienia od umowy. Dodatkowy termin upłynął bezskutecznie, wobec czego powodowie odstąpili od umowy z dnia 11 czerwca 2014 r. Następnie, na podstawieart. 491 § 1 zdanie drugie k.p.c, wobec skutecznego odstąpienia od umowy,A. K.iM. K.zażądali od pozwanej powrotnego przeniesienia na powodów spółdzielczego własnościowego prawa do ww. lokalu. W orzecznictwie i piśmiennictwie dość powszechnie przyjmuje się, że oświadczenie o odstąpieniu od umowy uchyla skuteczność zawartej umowy z mocą wsteczną (ex tunc). W konsekwencji strony nie tylko zwolnione są z obowiązku dalszych świadczeń wynikających z umowy, ale powinny zwrócić świadczenia już spełnione. Należy przychylić się do poglądu o wyłącznie obligacyjnych skutkach odstąpienia od umowy na podstawieart. 494 k.c., bez względu na przedmiot umowy. Silnym argumentem jest tutaj konstatacja, że skoro nie neguje się zawarcia umowy i nie neguje się istnienia zobowiązania, które nie zostało wykonane, to nie neguje się także istnienia w chwili zawierania umowy tytułu do przeniesienia prawa (por. F. Zoll (w:) System prawa prywatnego,t. 6, 2014, s. 1229–1230). W przypadku odstąpienia od umowy z powodu zwłoki dłużnika, powstaje więc jedynie roszczenie o zwrotne przeniesienie własności, do którego musi dojść drogą odrębnej czynności prawnej. Podstawy prawnej do zwrotnego przeniesienia własności z mocy ustawy nie może stanowićart. 155 § 1 k.c., który ma zastosowanie wyłącznie w przypadku zawarcia umowy zobowiązującej do przeniesienia prawa (umowa zawarta pierwotnie przenosiła własność na nabywcę, a chodzi o przeniesienie własności z powrotem na zbywcę) – tak słusznie F. Zoll (w:) System prawa prywatnego,t. 6, 2014, s. 1231–1232. Zgodnie z treściąart. 494 k.c.odstąpienie od umowy pociąga za sobą obowiązek zwrotu wzajemnych świadczeń. Ponieważ odstąpienie od umowy sprzedaży nieruchomości nie powoduje automatycznego przejścia własności z powrotem na zbywcę (zob. m.in. uchwały składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 30 listopada 1994 r., III CZP 130/94, OSNC 1995, Nr 3, poz. 42; z dnia 27 lutego 2003 r., III CZP 80/02, OSNC 2003, Nr 11, poz. 141 a także postanowienie z dnia 22 kwietnia 2004 r., II CK 158/03, OSNC 2005, Nr 1, poz. 19) po stronie nabywcy nieruchomości powstaje obowiązek zwrotu świadczenia, który wymaga złożenia stosownego oświadczenia o powrotnym przeniesieniu własności nieruchomości (tak: Sąd Najwyższy w wyroku z 15.11.2013 r. sygn.. V CSK 500/2012, Lex nr 1425057) Z uwagi na powyższe, na podstawieart. 494 § 1 k.c.orazart. 64 k.c., Sąd zobowiązałE. M.do złożenia oświadczenia woli o następującej treści: „E. M., ((...);PESEL (...)) zam. wŁ.(90-268)ul. (...)jako właścicielka spółdzielczego własnościowego prawa dolokalu mieszkalnego nr (...)znajdującego się w budynku przyul. (...)wŁ., nabytego na mocy umowy sprzedaży zawartej w formie aktu notarialnego w dniu 11 czerwca 2014r. rep. A nr 3312/2014, w związku z odstąpieniem od powyższej umowy przez sprzedawców (A. K.iM. K.), dokonuje zwrotu nienależnego świadczenia i przenosi nieodpłatnie powyższe prawo naA. K.((...);PESEL (...)) zam.(...)-(...) K.,ul. (...)((...);PESEL (...)) zam.(...)-(...) Ł.,ul. (...)”. Zgodnie z tresciąart. 231 § 2 k.p.c., Sąd jest związany uznaniem powództwa, chyba że uznanie jest sprzeczne z prawem lub zasadami współżycia społecznego albo zmierza do obejścia prawa. Żadna z przytoczonych przesłanek, w realiach niniejszej sprawy nie zachodzi. Prawomocne orzeczenie sądu stwierdzające obowiązek strony do złożenia oznaczonego oświadczenia woli zastępuje tylko to oświadczenie (art. 64 k.c.iart. 1047 k.p.c.). Jeżeli zatem oświadczenie takie ma stanowić składnik umowy, jaka ma być zawarta pomiędzy stronami, do zawarcia tej umowy konieczne jest złożenie odpowiedniego oświadczenia woli przez drugą stronę z zachowaniem wymaganej formy. Od tej zasady występują jednak istotne wyjątki odnoszące się do zawarcia umowy przyrzeczonej (art. 390 § 2 k.c.) oraz sytuacji, gdy sąd uwzględnia powództwo o stwierdzenie obowiązku zawarcia umowy całkowicie zgodnie z żądaniem pozwu. W takich przypadkach orzeczenie sądu stwierdza zawarcie umowy i zastępuje tę umowę(tak: Sąd Najwyższy w wyroku z 19.09.2002 r., sygn.. II CKN 930/00, Lex nr 55569). O kosztach procesu, na które złożyły się : opłata od pozwu w kwocie 8.500 zł oraz wynagrodzenie pełnomocnika a z urzędu będącego radcą prawnym w wysokości 3.600 zł , orzeczono na podstawieart. 98 § 1 k.p.c.. Pozwana , jako strona przegrywająca sprawę w całości, jest zobowiązana do zwrotu na rzecz powodów solidarnie wyłożonych przez nich kosztów procesu. Stosownie do treściart. 333 § 1 pkt 2 k.p.c., Sąd z urzędu nadał wyrokowi zasądzającemu roszczenie uznane przez stronę pozwaną, rygor natychmiastowej wykonalności.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Łodzi date: '2015-03-24' department_name: II Wydział Cywilny judges: - Adam Kmieciak legal_bases: - art. 491 § 1 k.c. - art. 491 § 1 zdanie drugie k.p.c recorder: Monika Bartos signature: II C 1583/14 ```
151000000001521_III_AUa_000058_2017_Uz_2017-05-16_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt III AUa 58/17 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 16 maja 2017 r. Sąd Apelacyjny w Gdańsku - III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący: SSA Bożena Grubba Sędziowie: SA Alicja Podlewska (spr.) SA Maciej Piankowski Protokolant: sekr. sądowy Anna Kowalewska po rozpoznaniu w dniu 16 maja 2017 r. w Gdańsku sprawyK. P. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział wT. o prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy na skutek apelacjiK. P. od wyroku Sądu Okręgowego w Toruniu IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 15 listopada 2016 r., sygn. akt IV U 2620/16 oddala apelację. SSA Alicja Podlewska SSA Bożena Grubba SSA Maciej Piankowski Sygn. akt III AUa 58/17 UZASADNIENIE Decyzją z dnia 27 lipca 2016 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wT.odmówił ubezpieczonemuK. P.prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, wobec nieudowodnienia wymaganego co najmniej 5 letniego okresu ubezpieczenia w ostatnim dziesięcioleciu przed dniem złożenia wniosku, a także przed datą powstania niezdolności do pracy ustaloną przez lekarza orzecznika ZUS. W odwołaniu od powyższej decyzjiK. P.wskazał, nie mógł podjąć żadnej pracy w dziesięcioleciu przed datą złożenia wniosku, gdyż stan zdrowia mu na to nie pozwalał. W grudniu 2003 r. i we wrześniu 200 6r. został zaliczony do umiarkowanego stopnia niepełnosprawności, przy czym od października 2008 r. na stałe. Obecnie lekarz orzecznik ZUS również ustalił u niego całkowitą niezdolność do pracy. Ubezpieczony zaznaczył, że pracę zawodową rozpoczął z dniem 1 lipca 1970 r. i pracował aż do 1990 r. W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie i podtrzymał stanowisko wyrażone w zaskarżonej decyzji. Zaznaczył, że ostatni okres ubezpieczenia upłynął w dniu 12 stycznia 2005 r. Organ rentowy podkreślił, iż dołączone do odwołania orzeczenia o stopniu niepełnosprawności ubezpieczonego pozostają bez wpływu na zasadność decyzji. Wyrokiem z dnia 15 listopada 2016 r. Sąd Okręgowy w Toruniu IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oddalił odwołanie ubezpieczonego. Swoje rozstrzygniecie Sąd Okręgowy oparł o następujące ustalenia faktyczne i rozważania. UbezpieczonyK. P.urodził się w dniu (...) Decyzją z dnia 2 października 1990 r., ubezpieczonemu przyznane zostało prawo do renty inwalidzkiej trzeciej grupy inwalidów od dnia 11 stycznia 1990 r., które przysługiwało mu do dnia 30 listopada 1991 r. Prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy ubezpieczony posiadał także w okresach od dnia 1 stycznia 1994 r. do dnia 30 września 1995 r. (renta inwalidzka trzeciej grupy inwalidów) i od dnia 25 października 1996 r. do dnia 31 grudnia 2003 r. (renta inwalidzka pierwszej grupy inwalidów, renta z tytułu całkowitej niezdolności do pracy) i od stycznia 2002 r. – renta z tytułu częściowej niezdolności do pracy. Decyzją z dnia 20 listopada 2003 r. organ rentowy odmówił ubezpieczonemu prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, albowiem orzeczeniem lekarza orzecznika ZUS z dnia 17 listopada 2003 r. stwierdzono, że ubezpieczony jest zdolny do pracy. Odwołanie od tej decyzji zostało oddalone wyrokiem Sądu Okręgowego w Toruniu z dnia 27 maja 2004 r., V U 6141/03. Decyzjami z dnia 23 sierpnia 2005 r. i z dnia 18 grudnia 2006 r. organ rentowy odmówił ubezpieczonemu prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy z uwagi na niestwierdzenie niezdolności do pracy. Od decyzji tych ubezpieczony nie złożył odwołania. W dniu 7 listopada 2011 r. ubezpieczony złożył kolejny wniosek o ustalenie prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. Orzeczeniem z dnia 22 listopada 2011 r. i z dnia 5 stycznia 2012 r. lekarz orzecznik ZUS i komisja lekarska ZUS uznali, że ubezpieczony nie jest niezdolny do pracy. Decyzją z dnia 17 stycznia 2012 r. organ rentowy odmówił ubezpieczonemu prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. Ubezpieczony wniósł odwołanie od tej decyzji, które było rozpoznawane przez Sąd Okręgowy w Toruniu pod sygnaturą akt IV U 464/12. Wówczas w toku postępowania Sąd Okręgowy przeprowadził dowód z opinii biegłych lekarzy oraz obserwacji psychiatrycznej ubezpieczonego. W opinii końcowej (z dnia 20 lutego 2013 r.) biegli stwierdzili, że ubezpieczony jest częściowo niezdolny do pracy przynajmniej od daty złożenia wniosku, tj. od dnia 7 listopada 2011 r. z powodu organicznych zaburzeń osobowości o rysie paranoicznym. Wskazali także, że występujące u ubezpieczonego zaburzenia psychiczne mają charakter przewlekły i w podobnym nasileniu mogły występować 2-3 lata przed datą złożenia wniosku. Zaznaczyli jednak, że nie jest możliwe precyzyjne określenie daty powstania niezdolności do pracy. Wyrokiem z dnia 10 kwietnia 2013 r. Sąd Okręgowy w Toruniu oddalił odwołanie (uzasadnienie wyroku nie było sporządzone). W dniu 23 czerwca 2016 r. ubezpieczony złożył kolejny wniosek o ustalenie prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. Orzeczeniem z dnia 7 lipca 2016 r. lekarz orzecznik ZUS ustalił, że ubezpieczony jest całkowicie niezdolny do pracy od dnia 1 czerwca 2016 r. Ubezpieczony nie złożył sprzeciwu od orzeczenia lekarza orzecznika ZUS. Decyzją z dnia 27 lipca 2016 r. organ rentowy odmówił ubezpieczonemu prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. Ostatni okres ubezpieczenia ubezpieczonego zakończył się w dniu 12 stycznia 2005 r. Na ten dzień skarżący posiadał 19 lat, 7 miesięcy i 27 dni okresów składkowych i nieskładkowych. Sąd Okręgowy wyjaśnił, iż stan faktyczny ustalił na podstawie dokumentów zgromadzonych w aktach sądowych oraz w załączonych aktach rentowych, które nie budziły żadnych wątpliwości. Również żadna ze stron nie kwestionowała ich autentyczności, ani też prawdziwości zawartych w nich informacji. Sąd I instancji zważył, że w aktualnym stanie rzeczy ubezpieczony nie miał żadnych możliwości nabycia prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. Nic w tym zakresie nie zmienia to, że ubezpieczony został uznany za całkowicie niezdolnego do pracy od dnia 1 czerwca 2016 r. Pierwszoplanowe znaczenie w tej mierze miał wyrok Sądu Okręgowego w Toruniu z dnia 10 kwietnia 2013 r. Sąd Okręgowy podkreślił, iż rozpoznając niniejszą sprawę był wskazanym wyrokiem związany. W myślart. 366 k.p.c.wyrok prawomocny ma powagę rzeczy osądzonej tylko co do tego, co w związku z podstawą sporu stanowiło przedmiot rozstrzygnięcia, a ponadto tylko między tymi samymi stronami. Z kolei zgodnie zart. 365 § 1 k.p.c., orzeczenie prawomocne wiąże nie tylko strony i sąd, który je wydał, lecz również inne sądy oraz organy państwowe i organy administracji publicznej, a w wypadkach w ustawie przewidzianych także inne osoby. Jak podkreślił Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 12 sierpnia 2015 r. (I UK 477/14, LEX nr 1809873) w judykaturze tego Sądu przyjmuje się, że moc wiążąca orzeczenia może być rozważana tylko wtedy, gdy rozpoznawana sprawa jest inna niż ta, w której wydano poprzednie orzeczenie oraz gdy kwestia rozstrzygnięta innym wyrokiem stanowi zagadnienie wstępne. Walor prawny rozstrzygnięcia (osądzenia) zawartego w treści prawomocnego orzeczenia jest ściśle związany z powagą rzeczy osądzonej (art. 366 k.p.c.) i występuje w nowej sprawie pomiędzy tymi samymi stronami, choć przedmiot obu spraw jest inny. W nowej sprawie nie może być wówczas zastosowany negatywny (procesowy) skutek powagi rzeczy osądzonej, polegający na niedopuszczalności ponownego rozstrzygnięcia tej samej sprawy. Występuje natomiast skutek pozytywny (materialny) rzeczy osądzonej, przejawiający się w tym, że rozstrzygnięcie zawarte w prawomocnym orzeczeniu (rzecz osądzona) stwarza stan prawny taki, jaki z niego wynika. Sądy rozpoznające między tymi samymi stronami nowy spór muszą przyjmować, że dana kwestia prawna kształtuje się tak, jak przyjęto to w prawomocnym, wcześniejszym wyroku, a więc w ostatecznym rezultacie procesu uwzględniającym stan rzeczy na datę zamknięcia rozprawy. W kolejnym postępowaniu, w którym pojawia się ta sama kwestia, nie może ona być już ponownie badana. Związanie orzeczeniem oznacza zatem zakaz dokonywania ustaleń sprzecznych z uprzednio osądzoną kwestią, a nawet niedopuszczalność prowadzenia w tym zakresie postępowania dowodowego (por. wyrok z dnia 27 marca 2014 r., III UK 115/13, LEX nr 1554419 i powołane w nim orzeczenia). Wobec tego Sąd Okręgowy przyjął, iż ubezpieczony według stanu na dzień wydania decyzji, której dotyczył wyrok Sądu Okręgowego w Toruniu z dnia 10 kwietnia 2013 r., tj. na dzień 17 stycznia 2012 r. nie był uprawniony do renty z tytułu niezdolności do pracy. Brak uprawnień rentowych na dzień 17 stycznia 2012 r. oraz nieuzyskanie przez ubezpieczonego od dnia 13 stycznia 2005 r. dalszych okresów składkowych i nieskładkowych skutkowało tym, iż obecnie nie było możliwości nabycia przez ubezpieczonego uprawnień rentowych. Zgodnie z treściąart. 57 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(Dz. U. z 2016 r., poz. 887 ze zm., zwanej dalej ustawą emerytalną), prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy przysługuje ubezpieczonemu, który spełnił łącznie następujące warunki: 1 jest niezdolny do pracy, 2 ma wymagany okres składkowy i nieskładkowy, 3 niezdolność do pracy powstała w okresach, o których mowa w art. 6 ust. 1 pkt 1 i 2, pkt 3 lit. b, pkt 4, 6, 7 i 9, ust. 2 pkt 1, 3-8 i 9 lit. a, pkt 10 lit. a, pkt 11-12, 13 lit. a, pkt 14 lit. a i pkt 15-17 oraz art. 7 pkt 1-3, 5 lit. a, pkt 6 i 12 albo nie później niż w ciągu 18 miesięcy od ustania tych okresów. W myśl ust. 2 tego przepisu ust. 1 pkt 3 nie stosuje się do ubezpieczonego, który udowodnił okres składkowy i nieskładkowy wynoszący co najmniej 20 lat dla kobiety lub 25 lat dla mężczyzny oraz jest całkowicie niezdolny do pracy. Z kolei przepis art. 58 ustawy wskazuje szczegółowo wymiar wymaganego okresu składkowego i nieskładkowego. Zgodnie z ust. 1 pkt 5 warunek posiadania wymaganego okresu składkowego i nieskładkowego, w myśl art. 57 ust. 1 pkt 2, uważa się za spełniony, gdy ubezpieczony osiągnął okres składkowy i nieskładkowy wynoszący łącznie co najmniej 5 lat - jeżeli niezdolność do pracy powstała w wieku powyżej 30 lat. Okres, o którym mowa w ust. 1 pkt 5, powinien przypadać w ciągu ostatniego dziesięciolecia przed zgłoszeniem wniosku o rentę lub przed dniem powstania niezdolności do pracy (ust. 2 zd. 1). Stosowanie zaś do ust. 4 przepisu ust. 2 nie stosuje się do ubezpieczonego, który udowodnił okres składkowy, o którym mowa w art. 6, wynoszący co najmniej 25 lat dla kobiety i 30 lat dla mężczyzny oraz jest całkowicie niezdolny do pracy. Osobie, która spełniła warunki określone w art. 57, przysługuje renta stała, w przypadku trwałej niezdolności do pracy (art. 59 ust. 1 pkt 1 ustawy) bądź okresowa - jeżeli niezdolność do pracy jest okresowa (art. 59 ust. 1 pkt 2 ustawy). Wobec tego Sąd Okręgowy stwierdził, że wobec ubezpieczonego nie znajdują zastosowania przepisy art. 57 ust. 2 i art. 58 ust. 4 ustawy emerytalnej, albowiem ubezpieczony nie wykazał wymaganej przez te przepisy długości okresów składkowych i nieskładkowych. W konsekwencji przyznanie uprawnień emerytalnych uzależnione było od wykazania przez ubezpieczonego, iż w ostatnim dziesięcioleciu przed dniem złożenia wniosku tj. od 23 czerwca 2006 r. do 22 czerwca 2016 r., ewentualnie przed powstaniem niezdolności do pracy, co najmniej 5-letniego okresu składkowego i nieskładkowego. Konieczne było też udowodnienie, iż niezdolność do pracy powstała w okresach ubezpieczenia albo nie później niż w ciągu 18 miesięcy od ustania tych okresów. Znaczenie też miała regulacja zamieszczona w art. 61 ustawy emerytalnej. Zgodnie z tym przepisem prawo do renty, które ustało z powodu ustąpienia niezdolności do pracy, podlega przywróceniu, jeżeli w ciągu 18 miesięcy od ustania prawa do renty ubezpieczony ponownie stał się niezdolny do pracy. Wypełnienie dyspozycji tego przepisu skutkowałoby tym, iż ubezpieczony uzyskałby prawo do renty bez potrzeby badania przesłanek z art. 57 ust. 1 pkt 2 i 3 ustawy emerytalnej. Wystarczające byłoby ustalenie niezdolności do pracy. W dalszej części Sąd Okręgowy stwierdził, iż na dzień 17 stycznia 2012 r. ubezpieczony nie spełniał warunków prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. Przy tym Sąd I instancji wskazał, że z uwagi na brak uzasadnienia wyroku w sprawie IV U 464/12 nie było można jednoznacznie stwierdzić, dlaczego Sąd w sprawie tej oddalił odwołanie. Tok postępowania, a zwłaszcza opinia biegłych z dnia 20 lutego 2013 r., sugeruje, iż przyjęto w niej, że ubezpieczony jest częściowo niezdolny do pracy przyjemniej od daty złożenia wniosku, tj. od dnia 7 listopada 2011 r. z powodu organicznych zaburzeń osobowości o rysie paranoicznym oraz, że stwierdzone u niego zaburzenia psychiczne miały charakter przewlekły i w podobnym nasileniu mogły występować 2-3 lata przed datą złożenia wniosku. Biegli twierdzili także, że nie było możliwe precyzyjne określenie daty powstania niezdolności do pracy. Nie było jednak zdaniem Sądu Okręgowego potrzeby szczegółowego dedukowania, która przesłanka prawa do renty nie została wówczas spełniona. W każdym bowiem układzie faktycznym stan związania wyrokiem z dnia 10 kwietnia 2013 r. umożliwiał aktualnie przyznanie ubezpieczonemu prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. Sąd I instancji wskazał, że w przypadku ustalenia braku niezdolności do pracy na datę 17 stycznia 2012 r. w niniejszej sprawie nie było możliwe przyjęcie, że ubezpieczony stał się całkowicie lub częściowo niezdolny do pracy przed tą datą (niezależnie od tego, że ubezpieczony nie wniósł sprzeciwu od orzeczenia lekarza orzecznika ZUS z dnia 7 lipca 2016 r., co uniemożliwiało obecnie badanie tej kwestii zgodnie zart. 4779§ 3 k.p.c.), a ponadto, że niezdolność do pracy powstała w okresie ubezpieczenia albo nie później niż w ciągu 18 miesięcy od ustania tych okresów (art. 61 ustawy emerytalnej). Zdaniem Sądu Okręgowego w przypadku zaś ustalenia niezdolności do pracy wchodziła w grę jedynie sytuacja, w której Sąd w sprawie IV U 464/12 nie dostrzegł podstaw do zastosowania art. 61 ustawy emerytalnej, gdyż w innym przypadku prawo od renty zostałoby ustalone. Sąd mógł zatem jedynie przyjąć, iż niezdolność do pracy powstała po upływie 18 miesięcy licząc od dnia 13 maja 2005 r. Nie skutkowało to jednak przyznaniem ubezpieczonemu uprawnień rentowych, co było z pewnością wynikiem ustalenia, iż ubezpieczony nie legitymował się 5-letnim okresem składkowym i nieskładkowym w ostatnim dziesięcioleciu licząc od daty powstania niezdolności do pracy, ewentualnie daty złożenia wniosku. W tym układzie sytuacyjnym była to bowiem jedyna okoliczność, która mogła być podstawą oddalenia odwołania. Następnie Sąd Okręgowy stwierdził, iż w niniejszej sprawie nie było możliwe ustalania okoliczności faktycznych, które podważałoby prawomocność wyroku Sądu Okręgowego w Toruniu z dnia 10 kwietnia 2013 r. Odwołanie ubezpieczonego w istocie do tego zmierzało, gdyż z jednej strony ubezpieczony twierdził, że nie mógł wypracować wymaganej ilości okresów składkowych i nieskładkowych z uwagi na swoją chorobę, zaś z drugiej dążył do przesunięcia początkowej daty całkowitej niezdolności do pracy na okres wcześniejszy niż ustalony orzeczeniem lekarza orzecznika ZUS (z dnia 1 czerwca 2016 r.). Granicę ustaleń faktycznych stawiał jednak wskazany wyrok Sądu Okręgowego w Toruniu, a rekomendowane przez ubezpieczonego fakty prowadziłyby nieuchronnie do jego zakwestionowania. Przesądzony wyrokiem z dnia 10 kwietnia 2013 r. brak uprawnień rentowych na dzień 17 stycznia 2012 r. oraz nieuzyskanie przez ubezpieczonego od dnia 13 stycznia 2005 r. dalszych okresów składkowych i nieskładkowych skutkowało zatem tym, iż nie było możliwości nabycia przez ubezpieczonego uprawnień rentowych na skutek wniosku z dnia 23 czerwca 2016 r. Uznanie ubezpieczonego za całkowicie niezdolnego do pracy nic w tej mierze nie zmieniało, nawet jeżeli przyjmie się, że niezdolność ta powstała bezpośrednio po wydaniu decyzji z dnia 17 stycznia 2012 r. W końcowej części, Sąd Okręgowy uznał, iż interpretacja treści odwołania stwarzała pewne problemy. Trudno było bowiem jednoznacznie przesądzić, czy ubezpieczony podważa ustalenia dotyczące wyliczonych okresów składkowych i nieskładkowych, czy też kwestionuje orzeczenie lekarza orzecznika ZUS co do początkowej daty całkowitej niezdolności do pracy. Przyjęcie pierwszego założenia nieuchronnie prowadziłoby do oddalenia odwołania z uwagi na brak wymaganej ilości okresów składkowych i nieskładkowych w ostatnim dziesięcioleciu przed złożeniem wniosku lub przed powstaniem niezdolności do pracy. Jak wynika z art. 6 i 7 ustawy emerytalnej liczą się bowiem tylko rzeczywiste okresy ubezpieczenia, a nie okresy potencjalne. Drugie z kolei założenie, obligowałoby Sąd do odrzucenia odwołania po myśliart. 4779§ 3 k.p.c., skoro ubezpieczony nie złożył sprzeciwu od orzeczenia lekarza orzecznika ZUS. Sąd Okręgowy uznał jednak za zasadne rozpoznanie sprawy merytorycznie, albowiem, bez względu na treść orzeczenia lekarza orzecznika ZUS i komisji lekarskiej ZUS, w aktualnym stanie rzeczy ubezpieczony nie mógłby uzyskać prawa do renty. Sprzeciwiała się temu treść wyroku z dnia 10 kwietnia 2013 r., którym, Sąd rozpoznający niniejszą sprawę był związany. W tym stanie rzeczy, Sąd Okręgowy na podstawieart. 47714§ 1 k.p.c., oddalił odwołanie. Apelację od powyższego wyroku wywiódł ubezpieczony zaskarżając go w całości i zarzucając „błędne ustalenia i oddalenie odwołania w sprawie”. Skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez przyznanie mu renty z tytułu niezdolności do pracy. W uzasadnieniu apelacji skarżący oświadczył, iż nie zgadza się z zaskarżonym wyrokiem oraz z wyrokiem Sądu Okręgowego w Toruniu z dnia 10 kwietnia 2013 r. Ubezpieczony wskazał, że nie ma możliwości podjęcia pracy, wobec czego nie uzyska dodatkowych okresów składkowych. Jest wraz z żoną w bardzo trudnej sytuacji finansowej w związku z tym, że nie może się zatrudnić ze względu na stan zdrowia. Skarżący wskazał też, iż rozważa złożenie wniosku o przyznanie świadczenia rentowego w drodze wyjątku, gdyż do 20 letniego okresu ubezpieczenia, uprawniającego go do renty, brakuje mu tylko 2 miesięcy. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: ApelacjęK. P.należało oddalić. Nie zawiera bowiem zarzutów skutkujących koniecznością zmiany bądź uchylenia zaskarżonego wyroku. Przedmiotem sporu było, czy ubezpieczony ma prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy od czerwca 2016r. (miesiąc złożenia wniosku o świadczenie). Jak prawidłowo wyjaśnił Sąd I instancji, iż prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy, w myślart. 57 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(tj., Dz. U. z 2016 r., poz. 887 ze zm., nazywanej dalej jako „ustawa emerytalna”) przysługuje ubezpieczonemu, który spełniłłącznienastępujące warunki: 1)jest niezdolny do pracy; 2)ma wymagany okres składkowy i nieskładkowy; 3)niezdolność do pracy powstała w okresach, o których mowa w art. 6 ust. 1 pkt 1 i 2, pkt 3 lit. b, pkt 4, 6, 7 i 9, ust. 2 pkt 1, 3-8 i 9 lit. a, pkt 10 lit. a, pkt 11-12, 13 lit. a, pkt 14 lit. a i pkt 15-17 oraz art. 7 pkt 1-3, 5 lit. a, pkt 6 i 12, albo nie później niż w ciągu 18 miesięcy od ustania tych okresów. Poza sporem było, iż ubezpieczony spełnił przesłankę z art. 57 ust 1 pkt 1 ustawy emerytalnej - jest niezdolny do pracy. Lekarz orzecznik ZUS ustalił bowiem, iż od 01 czerwca 2016r. ubezpieczony jest całkowicie niezdolny do pracy, aK. P.od powyższego orzeczenia nie wniósł sprzeciwu do komisji lekarskiej ZUS. Niesporne było również, iż w dziesięcioleciu poprzedzającym datę złożenia wniosku (23 czerwca 2016r.), jak i poprzedzającym datę powstania niezdolności ustaloną przez lekarza orzecznika ZUS, skarżący nie legitymuje się wymaganym 5 letnim okresem ubezpieczenia. Nie spełnił tym samym przesłanki z art. 57 ust 1 pkt 2 w związku z art. 58 ust 1 pkt 1 ustawy emerytalnej, którą wykazać miał obowiązek w związku z faktem, iż nie legitymuje się 30 letnim okresem składkowym (art. 58 ust 4 ustawy emerytalnej). Ostatni okres ubezpieczenia skarżącego upłynął z dniem 12 stycznia 2005r., zatem stosownie do art. 57 ust 1 pkt 3 ustawy emerytalnej, nabycie przez niego prawa do renty uwarunkowane było od ustalenia, iż jego niezdolność do pracy powstała najpóźniej dnia 12 lipca 2006 r. Dokonanie takiego ustalenia w konkretnym postępowaniu było jednakże niedopuszczalne wobec związania Sądu I i II instancji, stosownie doart. 365 § 1 kpc, prawomocnym wyrokiem wydanym przez Sąd Okręgowy w Toruniu w dniu 10 kwietnia 2013r. sygn. IV U 464/12 w sprawie z odwołania ubezpieczonego przeciwko ZUSO. T.o rentę z tytułu niezdolności do pracy. Zgodnie z utrwaloną w orzecznictwie wykładnią powołanego przepisu, związanie orzeczeniem oznacza niedopuszczalność nie tylko dokonywania ustaleń sprzecznych z nim, ale nawet przeprowadzania postępowania dowodowego w tym zakresie (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 marca 2008 r., IV CSK 441/07, LEX nr 376385). W kolejnym postępowaniu, w którym pojawia się dana kwestia, nie podlega ona już ponownemu badaniu. Owo związanie treścią prawomocnego orzeczenia wyraża nakaz przyjmowania przez wskazane w przepisieart. 365 § 1 k.p.c.podmioty, że w objętej nim sytuacji stan prawny przedstawiał się tak, jak to wynika z sentencji wyroku. Podmioty te są związane dyspozycją konkretnej i indywidualnej normy prawnej wywiedzionej przez sąd z przepisów prawnych zawierających normy generalne i abstrakcyjne w procesie subsumcji określonego stanu faktycznego. Tak określony zakres związania odnosi się tylko do ostatecznego rezultatu rozstrzygnięcia sądowego, ucieleśnionego we wspomnianej wyżej konkretnej i indywidualnej normie prawnej (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 czerwca 2009 r., II PK 302/08, LEX nr 513001, uchwala SN z 24 marca 2011 r. I UZP 2/11). Prawomocność zapadłego w tej sprawie orzeczenia ma ten skutek w obecnym postępowaniu, że obowiązkiem Sądów jest respektowanie tych okoliczności faktycznych ustalonych w sposób stanowczy we wcześniejszej sprawie, które określały istotę sporu i uzasadniały uwzględnienie zgłoszonego w niej roszczenia. (zob. uzasadnienie wyroku SN z dnia 11 lutego 2014 r. I UK 329/13 LEX nr 1444404). Podkreślić też trzeba, iż zasadniczo moc wiążąca zgodnie zart. 365 § 1 k.p.c.ma tylko sentencja orzeczenia, a nie mają jej motywy rozstrzygnięcia przedstawione w uzasadnieniu (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 stycznia 2000 r., II CKN 655/98, LEX nr 51062). Niemniej jednak, zgodnie z wykładnią utrwaloną w judykaturze (zob. np. uzasadnienie wyroku SN z dnia 10 grudnia 2015 r. w sprawie III PK 39/15, LEX nr 1944282 i powołane tam orzecznictwo) w niektórych przypadkach ze względu na ogólność rozstrzygnięcia wyrażonego w sentencji orzeczenia, okoliczności objęte uzasadnieniem mogą służyć do sprecyzowania zakresu mocy wiążącej tego rozstrzygnięcia, czyli granic jego prawomocności materialnej (por. wyrok SN z dnia 15 lutego 2007 r., II CSK 452/06, LEX nr 274151). Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 23 czerwca 2009 r., II PK 302/08 (LEX nr 513001) podkreślił, że treść prawomocnego orzeczenia, o którym stanowiart. 365 § 1 k.p.c., stanowi treść wyrażonej w nim indywidualnej i konkretnej normy prawnej, w tym zwłaszcza zakres jej obowiązywania (związania stron i sądów). Często nie jest ona i z obiektywnych względów nie może być w pełni wysłowiona w sentencji orzeczenia. Z tego względu ustalenie tej treści, a przede wszystkim zakresu związania prawomocnym wyrokiem, wymaga niejednokrotnie wykładni orzeczenia w świetle sporządzonego do niego uzasadnienia, a w braku pisemnego uzasadnienia w świetle odtworzonego (np. na podstawie akt sprawy) rozumowania sądu, który wydał badane rozstrzygnięcie (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 25 lutego 1998 r., II UKN 594/97, OSNAPiUS 1999 Nr 1, poz. 37, orzeczenia Sądu Najwyższego: z dnia 17 marca 1950 r., Wa.C. 339/49, OSN 1951 nr III, poz. 65, z dnia 18 czerwca 1955 r., III CR 199/54, OSN 1956 Nr 4, poz. 100). Mając na uwadze czynności podejmowane przez Sąd Okręgowy w Toruniu w sprawie IV U IV U 464/12 – tj. zlecenie biegłym lekarzom sądowym opinii i dwóch opinii uzupełniających – ostatniej po przeprowadzeniu obserwacji ubezpieczonego w warunkach szpitalnych - na okoliczność daty powstania niezdolności do pracy, a także mając na uwadze wyniki tego postępowania dowodowego – ustalenie przez biegłych, iż niezdolność do pracy skarżącego powstała po 2006 r. – należało stwierdzić, iż przyczyną oddalenia odwołaniaK. P.wyrokiem z dnia 10 kwietnia 2013r. było ustalenie przez Sąd, iż jego niezdolność do pracy powstała po upływie 18 miesięcy od ostatniego okresu ubezpieczenia tj. po dacie 12 lipca 2006 r., a zatem niespełnienie przesłanki z art. 57 ust 1 pkt 3 ustawy emerytalnej. Ubezpieczony, był zobowiązany do wykazania tej przesłanki, gdyż nie legitymuje się 25 letnim stażem ubezpieczeniowym, o którym mowa w art. 57 ust 2 ustawy emerytalnej. W konsekwencji w niniejszej sprawie, stosownie doart. 365 § 1 kpc, Sądy I i II instancji nie mogły prowadzić postępowania dowodowego i ustalać, czy niezdolność do pracy ubezpieczonego mogła powstać przed datą 12 lipca 2006 r., a musiały przyjąć, iż niezdolność ta powstała po upływie 18 miesięcy od ostatniego okresu ubezpieczenia skarżącego. Tym samym nieskutecznie apelacja zarzuca wadliwość ustaleń Sądu I instancji, a apelujący powołuje się na treść orzeczeń stwierdzających jego niepełnosprawność od 2004r. Wskazać w tym miejscu dodatkowo można, iż w świetle obowiązującego stanu prawnego nie można utożsamiać pojęć prawnych "niezdolności do pracy", o którym mowa w art. 12 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS oraz "niepełnosprawności", o którym mowa wart. 1 i 3 ustawy z dnia 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych. Każde bowiem z wymienionych pojęć jest odmiennie definiowane przez regulujące jej akty prawne, zaś orzekanie o stopniu "niezdolności do pracy" oraz o stopniu "niepełnosprawności" należą do różnych organów i stanowią przesłanki dla ustalenia prawa do korzystania z różnego rodzaju świadczeń lub uprawnień (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 20 sierpnia 2003 r., II UK 386/02 - OSNP 2004 nr 12, poz. 213 oraz z dnia 28 stycznia 2004 r., II UK 222/03 - OSNP 2004 nr 19, poz. 340). Pojęcie „niepełnosprawności” jest treściowo szersze, aniżeli pojęcie "niezdolności do pracy". W konsekwencji, wobec niespełnienia przez skarżącego warunku z art. 57 ust 1 pkt 3 i warunku stażowego z art. 57 ust 2 ustawy emerytalnej, brak było podstaw do stwierdzenia, iż ubezpieczony nabył prawo do przedmiotowego świadczenia. Nie zachodziły zatem podstawy do uwzględnienia odwołania ubezpieczonego, co prawidłowo stwierdził Sąd I instancji. Z uwzględnieniem powyższych rozważań, Sąd Apelacyjny podziela i przyjmuje za własne zarówno ustalenia faktyczne istotne dla rozstrzygnięcia, jak i ocenę prawną dokonane przez Sąd I instancji, co oznacza, iż zbędnym jest ich szczegółowe powtarzanie w uzasadnieniu wyroku Sądu odwoławczego (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 5 listopada 1998 r., sygn. I PKN 339/98, opubl. OSNAPiUS z 1999 r., z. 24, poz. 776, z dnia 09 marca 2006 r. I CSK 147/05, z 16 lutego 2006 r. IV CK 380/05, z 08 października 1998r. II CKN 923/97 OSNC 1999 nr 3 poz. 60). Podkreślić też trzeba, ż przepisy prawa ubezpieczenia społecznego mają charakter bezwzględnie obowiązujący. Tworzą system prawa ścisłego, zamkniętego. Nie mogą być interpretowane rozszerzająco, zwłaszcza przy zastosowaniu wykładni aksjologicznej (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 grudnia 2005 r. I UK 104/05, M.P.Pr. 2006/4/217). W konsekwencji, ponieważ ustawodawca nie ustanowił sytuacji materialnej, rodzinnej osoby ubiegającej się o rentę z tytułu niezdolności do pracy jako przesłanki istotnej dla nabycia tego świadczenia, sąd rozstrzygając o prawie do renty nie może tych okoliczności uwzględniać. Z uwagi na opisaną w apelacji sytuację skarżącego, można jedynie dodać, iż ubezpieczonym, którzy wskutek szczególnych okoliczności nie spełniają warunków wymaganych w ustawie do uzyskania prawa do renty i nie mogą - ze względu na całkowitą niezdolność do pracy lub wiek - podjąć pracy lub działalności objętej ubezpieczeniem społecznym a nie mają niezbędnych środków utrzymania, Prezes Zakładu może przyznać – na wniosek takiej osoby - w drodze wyjątku świadczenia w wysokości nieprzekraczającej odpowiednich świadczeń przewidzianych w ustawie, co wynika z art. 83 ust 1 w związku z art. 116 ust 1 ustawy emerytalnej. Zaskarżony wyrok odpowiada prawu. Mając na uwadze powyższe, Sąd Apelacyjny, na mocyart. 385 k.p.c., orzekł jak w sentencji. SSA Alicja Podlewska SSA Bożena Grubba SSA Maciej Piankowski
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Gdańsku date: '2017-05-16' department_name: III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Alicja Podlewska - Maciej Piankowski - Bożena Grubba legal_bases: - art. 365 § 1 k.p.c. - art. 57 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych - art. 1 i 3 ustawy z dnia 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych recorder: sekr. sądowy Anna Kowalewska signature: III AUa 58/17 ```
152520000002021_IV_U_000114_2020_Uz_2021-03-11_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt IV 114/20 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 11 marca 2021 roku Sąd Okręgowy w Sieradzu IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący: sędzia Dorota Załęska Protokolant: st. sekr. sąd. Beata Krysiak po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 2 marca 2021 roku w Sieradzu odwołania(...) Sp. z o.o.wD. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział wO. z 18 listopada 2019 r. Nr(...) oraz odwołaniaH. M.prowadzącego działalność gospodarczą(...)wB. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych II Oddział wŁ. z 31 stycznia 2020 r. Nr(...) w sprawieH. M.prowadzącego działalność gospodarczą(...)wB.i(...) Sp. z o.o.wD. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych II Oddział wŁ.i Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział wO. z udziałem zainteresowanych:M. R.,H. M.prowadzącego działalność gospodarczą(...)wB.i(...) Sp. z o.o.wD. o podleganie ubezpieczeniom społecznym 1 Oddala odwołania od obu decyzji. 2 Zasądza odH. M.prowadzącego działalność gospodarczą(...)wB.na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych II Oddział wŁ.180 (sto osiemdziesiąt) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. 3 Zasądza od(...) Sp. z o.o.wD.na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział wO.180 (sto osiemdziesiąt) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. Sygn. akt IV U 114/20 UZASADNIENIE Decyzją z 31.01.2020r. (Nr(...)), wydaną na podstawieart. 83 ust. 1 pkt 3w związku zart. 4 pkt 2 lit. a, art. 8 ust. 1 i 2a ustawy z dnia 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych(Dz. U. z 2019r. poz. 300 ze zm.) orazart. 69 ust. 1, art. 81 ust. 1, art. 85 ust. 1 ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych(Dz. U. z 2018r. poz. 1510 ze zm.), skierowaną do płatnika składekH. M.oraz ubezpieczonego –M. R., Zakład Ubezpieczeń Społecznych II Oddział wŁ.stwierdził, że w/w w ramach zawartej z płatnikiem składek umowy zlecenie świadczył pracę na rzecz własnego pracodawcy tj.(...) Sp. z o. o., z którym jednocześnie miał zawartą umowę o pracę. W związku z powyższym podstawa wymiaru składki oraz składka na obowiązkowe ubezpieczenie zdrowotne z tytułu zawartej umowy zlecenie wynosi: 0 za miesiące wskazane w decyzji. W uzasadnieniu decyzji podnoszono m. in., że praca świadczona przez zleceniobiorcę w ramach zawartej umowy zlecenie była kontynuacją i uzupełnieniem pracy w ramach stosunku pracy łączącego go zeSpółką (...). Dzięki takiej organizacji pracy,Spółka (...)unikała ograniczeń związanych z pracą w godzinach nadliczbowych oraz obowiązku płacenia wyższej stawki wynagrodzenia za pracę w takich godzinach. Wynagrodzenie z tytułu pracy w godzinach nadliczbowych zostało zastąpione wynagrodzeniem z tytułu umowy zlecenia zawartej z innym podmiotem. Finalnym beneficjentem i odbiorcą pracy dla ubezpieczonych był pracodawca -Spółka (...), z którą ubezpieczony miał zawartą umowę o pracę. Decyzją z 18.11.2019r. (Nr(...)), wydaną na podstawieart. 91 ust. 5 i art. 83 ust. 1 pkt 1 i 3, w związku zart. 38 ust. l, art. 68 ust. 1 pkt 1 lit. a i c , art. 68 ust. 1 pkt 6, art. 4 pkt 2 lit. a, art. 8 ust. 2a, art.18 ust. 1i laustawy z 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych(Dz. U. z 2019r. poz. 300 ze zm.), skierowaną do płatnika składek– (...) Sp. z o. o.i ubezpieczonego –M. R., Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wO.stwierdził, że w/w podlega obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu i rentowym, chorobowemu, wypadkowemu w okresie od 25.07.2016 – 29.12.2016, 1.03.2017 – 17.10.2017 u płatnika składek(...) Sp. z o. o.jako pracownik w związku z wykonywaniem na podstawie umów cywilno-prawnych zawartych z(...)z siedzibą wB.pracy na rzecz pracodawcy, z którym pozostaje w stosunku pracy z podstawą wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne, rentowe, chorobowe, wypadkowe i zdrowotne, ustaloną od łącznej kwoty przychodów osiągniętych z tytułu stosunku pracy i umów cywilno – prawnych, która za miesiące wskazane w decyzji, wynosi kwoty wymienione w decyzji. Nie podzielając powyższych decyzji pełnomocnikH. M.oraz(...) Sp. z o. o.(uprz.(...)) złożył odwołania, wnosząc o uchylenie decyzji. Zaskarżonym decyzjom zarzucano: 1 błąd w ustaleniach faktycznych, polegający na przyjęciu, że pracownik jako wykonujący zlecenie na rzecz zleceniodawcy, faktycznie wykonywał je na rzecz pracodawcy, tj.spółki (...) Sp. z o. o., podczas gdy pracownik wykonywał zadania objęte zakresem prac należących do zadań zleceniodawcy –H. M., na podstawie zawartych między oboma przedsiębiorcami umów, co skutkowało naruszeniem art. 8 ust. 2a ustawy o s.u.s. poprzez jego zastosowanie, pomimo braku ku temu przesłanek faktycznych i prawnych, 2 błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę rozstrzygnięcia, polegający na uznaniu, że pracownik wykonywał w oparciu o umowę o pracę i umowę zlecenie te same prace, podczas gdy ze względu na rodzaj usług świadczonych przez oba podmioty zakres ten obejmował roboty budowlane, natomiast konkretne zadania nie były tożsame, co skutkowało naruszeniem art. 8 ust. 2a ustawy o sus. Zdaniem odwołującego błędne jest założenie ZUS, że pracownik nie wykonywał prac na podstawie umowy zlecenia na rzecz innego pracodawcy, tylko wykonywał je w ramach dotychczasowego stosunku pracy na rzeczspółki (...) Sp. z o. o.– w ramach godzin nadliczbowych. Podnoszono m.in., że pracodawca(...) Sp. z o. o.wykonywała zadania m.in. w ramach konsorcjum z(...). W ramach takiej współpracy dwa lub więcej podmioty gospodarcze wykonują wspólnie jedno zadanie inwestycyjne, przy czym zakres obowiązków i poszczególnych zadań jest wyraźnie wskazany w umowie pomiędzy przedsiębiorcami i każda ze stron umowy wykonuje przydzielony w umowie zakres prac, z którego strony się rozliczają. Wykonywanie wspólnego zadania nie jest jednoznaczne z wykonywaniem pracy przez pracownika na podstawie umowy zlecenia zawartej z jednym z uczestników konsorcjum. W odpowiedziach na odwołanie ZUS wnosił o oddalenie odwołań. Postanowieniem z 20.05.2020r., połączono sprawy do łącznego rozpoznania. ZainteresowanyM. R.nie potrafił zająć stanowiska w sprawie. Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny: Od 1.01.1994r.,H. M.prowadzi działalność gospodarczą pod firmą -(...)wB.,ul. (...); przeważająca działalność dotyczy robót związanych z budową dróg i autostrad. Od listopada 2003r., pracownikiem(...)jestR. K. (1)- zatrudniony jako księgowy. W dniu 19.06.2015r., w KRS została zarejestrowana(...) Sp. z o. o., później przekształcona w(...) Sp. z o. o.,(...) Sp. z o. o.Wspólnikami spółki sąA. M.,R. M.- Prezes Zarządu. Działalność spółki związana jest m.in. z robotami związanymi z budową dróg i autostrad.A. M.jest synowąH. M.zatrudnioną w ramach stosunku pracy u płatnika od 1.11.2010r. na stanowisku pracownika administracyjno-biurowego.R. M.jest bratemH. M..H. M.był zatrudniony w ramach stosunku pracy u płatnikaH. M.od 1.03.1996 - 31.05.2015 na stanowisku kierownik robót, kierownika wytwórni mas bitumicznych, kierowcy. Przy rozwiązywaniu umowy o pracę zR. M., zostało zawarte porozumienie pomiędzy stronami:R. M.,H. M.i Spółką, na podstawie którego ustalono, że niewykorzystany urlop wypoczynkowy należny pracownikowiR. M.w ilości 87 dni będzie udzielony przezSpółkę (...). W latach 2015 – 2017 płatnik składekH. M.zawierał umowy zlecenia z pracownikami świadczącymi jednocześnie pracę w ramach stosunku pracy w(...) Sp. z o. o.((...) Sp. z o.o.,(...) Sp. z o. o.). Umowy zawierane były na okres od marca do grudnia danego roku ze stawką godzinową, w okresie głównego sezonu prowadzenia robót drogowych.Spółka (...)stawała razem z płatnikiem składekH. M.do przetargów i zawierała umowy na wspólne prowadzenie robót budowlanych. Z tytułu realizacji umów spółka wystawiała faktury oraz otrzymywała wynagrodzenie. I tak: w dniu 3.06.2015r., pomiędzy(...)jako zlecającym, a(...) Sp. z o.o.jako zleceniobiorcą, została zawarta umowa o wykonanie robót, na podstawie której zlecający na podstawie umowy z 2.06.2015r. zawartej z GminąO., realizuje zadania polegające na robotach budowlanych pt: „Przebudowa nawierzchni drogi gminnej w m.M.gm.O.” w terminie do 10.08.2015r. Kolejna umowa o wykonanie robót pomiędzy(...)jako zlecającym, a(...) Sp. z o. o.jako zleceniobiorcą na drogi gminnejM.D., została zawarta w dniu 15.06.2015r. Następnie w związku zUmową nr (...)z 2.03.2017r., zawartą pomiędzy GminąS.a Firmą(...), w dniu 6.03.2017r. została zawarta umowa o podwykonawstwo pomiędzy(...)jako zamawiającym, a(...)– jako wykonawcą. Przedmiotem umowy było wykonanie robót budowlanych w ramach zadania inwestycyjnego pn. „Przebudowa nawierzchni drogi gminnejI.–G.nr(...)” Gm.S.wraz z robotami towarzyszącymi, dotyczącymi uzbrojenia i urządzenia terenu budowy. W celu realizacji robót budowlanych(...) Sp. z o. o.zawierała z pracownikami indywidualne umowy o pracę, na stanowiskach, tj. kierowca, robotnik budowlano – drogowy, operator koparko – ładowarki, koparki jednonaczyniowej, rozkładarki, brygadzista, operator frezarki i rozkładarki, operator walca. Pracownicy mieli za zadanie obsługiwać sprzęt na robotach budowlanych. Miejscem świadczenia pracy był teren, gdzie były prowadzone roboty budowlane w kraju/siedziba firmy. Praca była wykonywana od poniedziałku do piątku w czasie 8 godzinnego czasu pracy. Obecność pracowników była potwierdzana na liście obecności. Brygadzista do kadr przekazywał informacje o ilości przepracowanych godzin. Wynagrodzenie było obliczane wg stawki godzinowej. Były także wypłacane premie. Miejsca wykonywania obowiązków przez ubezpieczonych oraz czynności zarówno z tytułu umów zlecenie i umów o pracę były tożsame. Nie była prowadzona ewidencja czasu pracy dla zleceń, zleceniobiorcy nie podpisywali listy obecności. Umowy zlecenia w większości nie zawierały podpisów stron umowy. Do zawarcia umów zlecenia z firmą H.M., dochodziło w siedzibie firmy H.M.. W(...)była prowadzona lista ewidencji czasu pracy tylko dla pracowników. Wynagrodzenie było ustalane z przepracowanych godzin. W dniu 1.07.2016r. pomiędzy(...) Sp. z o. o.jako pracodawcą, reprezentowaną przezR. M., aM. R.– jako pracownikiem, została zawarta umowa o pracę na okres próbny do 30.09.2016r. w pełnym wymiarze czasu pracy, na stanowisku robotnik budowlano – drogowy, pomocnik z wynagrodzeniem za godzinę w wysokości 12zł. brutto plus premia uznaniowa. W umowie wskazano, że tygodniowa norma czasu pracy wynosi 40 godzin, miejsce wykonywania pracy to teren całego kraju/siedziba firmy. Kolejna umowa o pracę została zawarta w dniu 1.10.2016r. na czas określony do 30.06.2019r. W dniu 25.07.2016r., pomiędzy(...)jako zleceniodawcą, aM. R.– jako zleceniobiorcą została zawarta umowa zlecenie na okres od 25.07.2016 – 31.12.2016, której przedmiotem były prace pomocnicze przy usuwaniu starej nawierzchni oraz porządkowanie terenu. z wynagrodzeniem 12zł. brutto/godz. Kolejna umowa zlecenie została zawarta 1.03.2017r., na okres od 1.03.2017 – 31.12.2017 z wynagrodzeniem 13zł. brutto/godz. Zainteresowany robił różne rzeczy, np. krawężniki, chodniki, był też pomocnikiem operatora walca. Pracował od 6, czasami kończył pracę o 17.00, a czasami na drugi dzień rano. Majster wpisywał na liście godziny pracy danej osoby i przekazywał to do księgowego. Praca odbywała się mniej więcej w obrębie 100 km. Był plac stały wB., na którym były maszyny. Najczęściej maszyna była już zawieziona na budowę. Pracowników przewożono busem na budowę. Wynagrodzenie za pracę było na konto. Praca, którą wykonywał zainteresowany, nie różniła się niczym w danym dniu. Sprzęt budowlany znajdował się na placu wB. (umowa zlecenie k. 1265 - 1267, wydruk z CEiDG k. 295,k serokopie: list płac umowy zlecenia kwiecień – grudzień 2017 k. 1577-1579, k. 1581-1585, 1587 – 1591, 1593-1597, 1599-1603, 1605-1609, 1611-1615, 1617-1621, 1623 – 1627, protokół kontroli z 29.03.2019r.,aneks nr (...)z 30.04.2019r. do protokołu kontroli k. 2375 – 2442, 2633 – 2647, protokół przyjęcia wyjaśnieńR. K. (1)w trakcie kontroli z 5.03.2019r. k. 263, kserokopie świadectw pracyR. M.,A. M., porozumienia z 31.05.2015r. k. 407 - 409, 415 – 417, uwierzytelnione kserokopie:faktur (...), protokół przesłuchania ubezpieczonegoK. F.,A. N.,P. J.,D. K.,J. P.k. 835 – 839, 891 – 895, 1175 – 1179, 2331 – 2325, 2335 – 2339, kserokopie świadectw pracy ubezpieczonych, umów o pracę, umów zleceń, umowy o wykonanie robót z 3.06.2015r. k. 535 – 537, umowy o wykonanie robót z 15.06.2015r. k. 541 – 543, wydruk z odpisu z KRS(...)Sp. z o. o.,(...) Sp. z o. o.k. 297 – 311, 313 – 318, świadectwo pracy k. 429/akta kontroli ZUS załączone do sprawy IV U 109/20; zeznania zainteresowanegoM. R.– na nagraniu CD 00:02:32 – 00:20:39 k. 135, umowy o pracę k. 7, pisemne zeznania świadkaR. K. (2)k. 98 - 101,R. K. (1)k. 111 - 114, kserokopia umowy o podwykonawstwo robót budowlanych z 6.03.2017r. pomiędzy(...)i(...)Sp. z o.o. z załącznikiem k. 83 - 87, kserokopie kart ewidencji miesięcznej czasu pracy, list obecności k. 8 - 54/akta sprawy). Powyższy stan faktycznySąd ustalił na podstawie materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie i w postępowaniu przed organem rentowym, tj. umowa zlecenie zawarta z ubezpieczonym, wydruk z CEiDG, kserokopie: list płac umowy zlecenia kwiecień – grudzień 2017, protokół kontroli z 29.03.2019r.,aneks nr (...)z 30.04.2019r. do protokołu kontroli, protokół przyjęcia wyjaśnieńR. K. (1)w trakcie kontroli z 5.03.2019r., kserokopie świadectw pracyR. M.,A. M., porozumienia z 31.05.2015r., uwierzytelnione kserokopie: faktur, protokół przesłuchania ubezpieczonegoK. F.,A. N.,P. J.,D. K.,J. P., kserokopie świadectw pracy ubezpieczonych, umów o pracę, umów zleceń, umowy o wykonanie robót z 3.06.2015r., umowy o wykonanie robót z 15.06.2015r., wydruk odpisu z KRS(...)Sp. z o. o.,(...) Sp. z o. o., zeznania zainteresowanego, umowy o pracę dot. zainteresowanego, pisemne zeznania świadkówR. K. (2),R. K. (1)kserokopia umowy o podwykonawstwo robót budowlanych z 6.03.2017r. pomiędzy(...)i(...)Sp. z o.o. z załącznikiem, kserokopie kart ewidencji miesięcznej czasu pracy, list obecności. W świetle powyższych dowodów, zdaniem Sądu praca świadczona przez zainteresowanego w ramach zawartej umowy zlecenia, była kontynuacją i uzupełnieniem pracy w ramach stosunku pracy łączącego go zeSpółką (...) Sp. z o. o.Czynności wykonywane w ramach świadczenia pracy zarówno na podstawie umowy o pracę w(...) Sp. z o. o., jak i na podstawie umowy zlecenia w firmieH. M.cechowało podobieństwo. Organizacja pracy w powiązanych funkcjonalnie i osobowo firmach była skonfigurowana tak, aby pracownicy jednej firmy mogli wykonywać część pracy w drugiej firmie na podstawie umowy zlecenia. Było to możliwe dzięki temu, że obie spółki miały zbliżony i uzupełniający się profil działalności. Dzięki takiej organizacji pracy, spółka unikała ograniczeń związanych z pracą w godzinach nadliczbowych oraz obowiązku płacenia wyższej stawki wynagrodzenia za pracę w takich godzinach, bowiem wynagrodzenie z tytułu pracy w godzinach nadliczbowych zostało zastąpione wynagrodzeniem z tytułu umowy zlecenia zawartej z innym podmiotem. Finalnym beneficjentem i odbiorcą pracy ubezpieczonych była Spółka, z którą osoby miały zawartą umowę o pracę. Zdaniem Sądu skarżący nie wykazali, aby pracownicy, w oparciu o umowę o pracę i umowę zlecenie wykonywali inne prace, inaczej zorganizowane, w innym systemie i w innych miejscach, co pozwalałoby odróżnić je na potrzeby niniejszej sprawy. Przede wszystkim podnoszone fakty wykonywania zadań drogowych przez(...)iSpółkę (...)nie stanowiły podstawy do rozróżnienia zadań inwestycyjnych, zakresów obowiązków i wykonywanej pracy przez ubezpieczonych. Sąd Okręgowy zważył: Odwołania nie zasługują na uwzględnienie. Zgodnie zart. 8 ust. 2a ustawy z 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych(Dz. U. z 2019 r., poz. 300 ze zm.) za pracownika w rozumieniu ustawy uważa się także osobę wykonującą pracę na podstawie umowy agencyjnej, umowy zlecenia lub innej umowy o świadczenie usług, do której zgodnie zKodeksem cywilnymstosuje się przepisy dotyczące zlecenia albo umowy o dzieło, jeżeli umowę taką zawarła z pracodawcą, z którym pozostaje w stosunku pracy lub jeżeli w ramach takiej umowy wykonuje pracę na rzecz pracodawcy, z którym pozostaje w stosunku pracy. W świetle art. 18 ust. 1 i ust. la oraz art. 20 ust. 1 cytowanej ustawy, podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne pracowników stanowi przychód w rozumieniu przepisów o podatku dochodowym od osób fizycznych osiągany przez pracownika u pracodawcy w ramach stosunku pracy z wyjątkami określonymi wrozporządzeniu Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z 18.12.1998r. w sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe(Dz. U. z 2015 r., poz. 2236 ze zm.). Za przychody osiągane przez pracowników ze stosunku pracy uważa się wszelkiego rodzaju wypłaty pieniężne oraz wartość pieniężną świadczeń w naturze bądź ich ekwiwalenty bez względu na źródło finansowania tych wypłat i świadczeń. Do świadczeń tych zalicza się m. in. wynagrodzenie zasadnicze, wynagrodzenie za nadgodziny, dodatki, nagrody, premie, ekwiwalenty za niewykorzystany urlop i wszelkie inne kwoty niezależnie od tego, czy ich wartość została z góry ustalona, a także świadczenia pieniężne ponoszone za pracownika, jak również wartość nieodpłatnych świadczeń lub świadczeń częściowo odpłatnych. Zatem przychodem ze stosunku pracy są te wszystkie świadczenia, które pracownik otrzymuje ze środków pracodawcy w związku z pozostawaniem w stosunku pracy. W stosunku do ubezpieczonych wymienionych w art. 8 ust. 2a ustawy o sus w podstawie wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne uwzględnia się również przychód z tytułu umowy agencyjnej, umowy zlecenia lub innej umowy o świadczenie usług. W ocenie Sądu, w sprawie zachodziły podstawy do zastosowania normy prawnej wynikającej z cytowanego przepisuart. 8 ust. 2a ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Efekt świadczenia pracy przez pracowników odwołującej Spółki na podstawie umów zlecenia zawartych zH. M.przypadał odwołującej Spółce, bowiem wykonywanie tych prac skutkowało realizacją przyjętych przez odwołującą Spółkę zobowiązań w zakresie robót budowlanych. Pojęcie pracownika dla celów ubezpieczeń społecznych wykracza poza sferę stosunku pracy i obejmuje również sytuację, gdy pracownik wykonuje prace na podstawie umowy o świadczenie usług, zawartej z osobą trzecią, jednakże w jej ramach praca wykonywana jest na rzecz pracodawcy, z którym osoba pozostaje w stosunku pracy. Przesłanką decydującą o uznaniu takiej osoby za pracownika w rozumieniuustawy o systemie ubezpieczeń społecznychjest to, że będąc pracownikiem związanym stosunkiem pracy z danym pracodawcą, jednocześnie świadczy pracę w ramach umowy o świadczenie usług, zawartej z nim lub innym podmiotem, na jego rzecz. W konsekwencji, osoba, która w ramach zawartej z innym niż pracodawca podmiotem umowy m.in. umowy o świadczenie usług w rozumieniuart. 750 k.c.świadczy pracę na rzecz własnego pracodawcy podlega ubezpieczeniom społecznym na zasadach obowiązujących dla pracownika. Faktycznym beneficjentem pracy wykonywanej na podstawie umowy o świadczenie usług jest bowiem pracodawca wykonawcy umowy o współpracy. Artykuł 8 ust. 2a ustawy o systemie ubezpieczeń społecznychdotyczy z reguły takiej pracy wykonywanej na podstawie umowy cywilnoprawnej na rzecz pracodawcy, która mogłaby być świadczona przez jej wykonawcę w ramach stosunku pracy z tym pracodawcą, z tym że musiałby on wówczas przestrzegać ograniczeń i obciążeń wynikających z przepisów prawa pracy. Określenie „działać na rzecz" użyte zostało wart. 8 ust. 2a ustawy o systemie ubezpieczeń społecznychw innym znaczeniu, niż w języku prawa, w którym „działanie na czyjąś rzecz" może się odbywać w wyniku istnienia określonej więzi prawnej (stosunku prawnego). Stosunkiem prawnym charakteryzującym się działaniem na rzecz innego podmiotu jest stosunek pracy, do którego istotnych cech należy działanie na rzecz pracodawcy (art. 22 k.p.). W kontekście przepisuart. 8 ust. 2a ustawy o systemie ubezpieczeń społecznychzwrot ten opisuje zatem sytuację faktyczną, w której należy zastosować konstrukcję uznania za pracownika. Jest nią istnienie trójkąta umów, tj.: 1) umowy o pracę, 2) umowy zlecenia (o dzieło) między pracownikiem a osobą trzecią i 3) umowy o podwykonawstwo między pracodawcą a zleceniobiorcą. To pracodawca w wyniku umowy o podwykonawstwo przejmuje w ostatecznym rachunku rezultat pracy wykonanej na rzecz zleceniodawcy. Norma wynikająca zart. 8 ust. 2a ustawy o systemie ubezpieczeń społecznychwykreowała nie tylko szerokie pojęcie „pracownika", ale także szeroką definicję pracowniczego tytułu obowiązkowych ubezpieczeń społecznych, łącząc obowiązek podlegania obowiązkowym ubezpieczeniom, jako pracownika, z jego aktywnością w ramach stosunku pracy oraz dodatkowo w ramach umowy cywilnoprawnej zawartej przez niego z pracodawcą lub z osobą trzecią, ale wykonywaną na rzecz pracodawcy. Zastosowany w treści tego przepisu zwrot: „wykonuje pracę na rzecz pracodawcy” oznacza, iż praca ta świadczona jest w przebiegu realizacji stosunku prawnego łączącego owego pracodawcę ze zleceniodawcą tych pracowników (vide wyrok SA w Katowicach z 19.06.2019r., sygn. akt III AUa 1816/16). Zastosowanieart. 8 ust. 2a ustawy o systemie ubezpieczeń społecznychwiąże się bezpośrednio z kumulatywnym spełnieniem następujących przesłanek, tj.: praca wykonywana jest na podstawie zawartej z innym niż pracodawca podmiotem umowy agencyjnej, umowy zlecenia lub innej umowy o świadczenie usług, do której zgodnie zKodeksem cywilnymstosuje się przepisy dotyczące zlecenia, albo umowy o dzieło, natomiast faktycznym beneficjentem pracy wykonywanej na podstawie umowy jest pracodawca wykonawcy umowy cywilnoprawnej. Potwierdzeniem powyższego może być m.in. uchwała Sądu Najwyższego z 2.09.2009r. (II UZP 6/09), zgodnie z którą to pracodawca, którego pracownik wykonuje na jego rzecz pracę w ramach umowy o dzieło zawartej z osobą trzecią, jest płatnikiem składek ha ubezpieczenie emerytalne, rentowe, chorobowe i wypadkowe z tytułu tej umowy (art. 8 ust. 2a ustawy z 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych). Obowiązki płatnika powinny obciążać podmiot, na rzecz którego praca w ramach umowy cywilnoprawnej jest faktycznie świadczona, i który w związku z tym uzyskuje jej rezultaty, unikając obciążeń i obowiązków wynikających z przepisów prawa pracy", a także powołuje się na treść art. 18 ust. laustawy o systemie ubezpieczeń społecznychuzasadniając, z którego "wynika logicznie, że płatnikiem jest pracodawca, a przychód z tytułu umowy cywilnoprawnej jedynie "uwzględnia się" w podstawie wymiaru składek z tytułu stosunku pracy (podobnie w wyrokach SN z 14.01.2010r., I UK 252/09, 22.02.2010r., I UK 259/09, 18.10.2011r., III UK 22/11).Czynnikiem decydującym o tym, na rzecz jakiego podmiotu praca była de facto wykonywana, jest finalny efekt tej pracy, a ściślej rzecz ujmując, należy w takiej sytuacji badać, który podmiot osiąga w ostatecznym rozrachunku korzyść z wykonania umowy. Nie jest wymagane, aby pracownik wykonywał w ramach umowy zlecenia takie same czy nawet podobne czynności, jak w ramach stosunku pracy. Mogą być to nawet czynności o zupełnie odmiennym charakterze. Istotne jest, co należy ponownie podkreślić, że korzyści z tejże pracy uzyskuje pracodawca (por. wyrok SA w Poznaniu z 12.12.2018r. III AUa 1133/17). Nie ma przy tym znaczenia, czy osoby zainteresowane godzą się na opisywaną praktykę ich pracodawców. Reżim ubezpieczeń społecznych nie dopuszcza dowolności i swobody zawierania takich umów. Obowiązek ubezpieczenia oznacza, że osoba, której cechy jako podmiotu ubezpieczenia społecznego zostały określone przez ustawę, zostaje objęta ubezpieczeniem i staje się stroną stosunku ubezpieczenia społecznego niezależnie od swej woli, na mocy ustawy. Zasady podlegania określonemu rodzajowi ubezpieczeń społecznych wynikają z przepisów o charakterze bezwzględnie obowiązującym, kreujących stosunek prawny ubezpieczenia społecznego z mocy samego prawa i według stanu prawnego z chwili powstania obowiązku ubezpieczenia. Konsekwencją konstrukcji uznania za pracownika jest konieczność opłacania przez pracodawcę składki na ubezpieczenie społeczne za osobę, z którą została zawarta umowa zlecenia, tak jak za pracownika. Stosownie do przepisu art. 32 ustawy systemowej pracodawcę obciąża zatem także obowiązek poboru i odprowadzenia do ZUS składki na ubezpieczenie zdrowotne za osobę "uznaną za pracownika". W ocenie sądu,H. M.nie jest płatnikiem składek na ubezpieczenie zdrowotne dla zainteresowanego, który w ramach umowy zlecenie wykonywał prace na rzecz własnego pracodawcy tj.(...) Sp. z o.o.Zdaniem Sądu zawierane przezH. M.z osobami zatrudnionymi jednocześnie na umowy o pracę wSpółce (...), którzy w rzeczywistości świadczyli pracę w ramach godzin nadliczbowych dla swojego pracodawcy, były czynnościami pozornymi. Zostały one zawarte w celu ominięcia przepisów prawa pracy w zakresie dotyczącym świadczenia pracy w godzinach nadliczbowych. Umowy zlecenia w przeważającej większości nie zostały podpisane przez strony, umowy były zawierane na okres od marca do grudnia danego roku ze stawką godzinową, czyli w okresie głównego sezonu prowadzenia robót drogowych, zlecenia były zawierane wyłącznie z pracownikami blisko współpracujących ze sobą firm, powiązanych rodzinnie, wspólnie wykonujących inwestycje drogowe, zleceniodawca nie prowadził ewidencji czasu pracy dla zleceniobiorców. Finalnym beneficjentem i odbiorcą pracy dla ubezpieczonych był pracodawca czyliSpółka (...), z którą ubezpieczony miał zawartą umowę o pracę, a wynagrodzenie za pracę w godzinach nadliczbowych dla ukrycia przepływów pieniężnych pomiędzy pracownikiem a pracodawcą wypłacał płatnik składekH. M.. Odbiorcą rezultatów pracy wykonywanej na podstawie umowy zlecenie z(...)przez pracownikówspółki (...)był faktycznie pracodawca, z którym pozostawali w stosunku pracy, tj.spółka (...). To ten podmiot winien naliczyć i odprowadzić składki na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne od łącznych przychodów osiągniętych z tytułu stosunku pracy ((...) Sp. z o. o.) oraz umowy zlecenia ((...)). Mając na uwadze powyższe, na podstawieart. 47714§1 k. p. c., oddalono odwołania od obydwóch decyzji. O kosztach zastępstwa procesowego odnośnie każdej z decyzji orzeczono na podstawieart. 98 k.p.c.w zw. z §9 ust. 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22.10.2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. 2018.265 t.j.).
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Sieradzu date: '2021-03-11' department_name: IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - sędzia Dorota Załęska legal_bases: - art. 38 ust. l, art. 68 ust. 1 pkt 1 lit. a i c , art. 68 ust. 1 pkt 6, art. 4 pkt 2 lit. a, art. 8 ust. 2a, art.18 ust. 1 - art. 69 ust. 1, art. 81 ust. 1, art. 85 ust. 1 ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych - art. 750 k.c. - art. 22 k.p. - art. 98 k.p.c. recorder: st. sekr. sąd. Beata Krysiak signature: IV U 114/20 ```
154505000005127_XVII_AmA_000129_2013_Uz_2014-10-23_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt XVII AmA 129/13 WYROK I.W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 13 października 2014 r. Sąd Okręgowy w Warszawie - Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów w składzie: Przewodniczący: SSO Bogdan Gierzyński Protokolant: sekretarz sądowy Ewa Naróg po rozpoznaniu w dniu 13 października 2014 r. w Warszawie na rozprawie sprawy z odwołania(...)spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą wW. przeciwko Prezesowi Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów o stwierdzenie praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów na skutek odwołania(...)spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą wW.od Decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z dnia 2 sierpnia 2013 roku nr(...) 1 Zmienia zaskarżoną decyzję w ten sposób, że uchyla punkt I i punkt III ppkt 1 decyzji; 2 w pozostałej części oddala odwołanie; 3 wzajemnie znosi pomiędzy stronami koszty zastępstwa procesowego; 4 zasądza od Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów na rzecz(...)spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą wW.kwotę 500 zł (pięćset złotych) tytułem zwrotu połowy opłaty sądowej od odwołania. SSO Bogdan Gierzyński XVII AmA 129/13 UZASADNIENIE Decyzją z dnia 2 sierpnia 2013 r., nr(...), Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów: I. Na podstawieart. 26 ust. l ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów(Dz. U. Nr 50, póz. 331, ze zm.) oraz stosownie do art. 33 ust. 6 tejże ustawy - po przeprowadzeniu postępowania w sprawie stosowania praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów wszczętego z urzędu przeciwko(...)Sp. z o.o. z siedzibą wW. uznał za praktykę naruszającą zbiorowe interesy konsumentów działania(...)Sp. z o.o. z siedzibą wW.polegające na stosowaniu we wzorcach umów: • Regulamin świadczeniaUsługi (...)przez(...)Sp. z o.o. dla Abonentów; • Regulamin świadczeniaUsługi (...)dostępu do Internetu przez(...)Sp. z o.o. dla Abonentów, postanowień, które zostały wpisane do rejestru postanowień wzorców umowy uznanych za niedozwolone, o którym mowa wart. 47945 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. -Kodeks postępowania cywilnego(Dz. U. Nr 43, póz. 296 ze zm.), których treść jest następująca: 1. W przypadku przerwy w świadczeniu wszystkichUsług (...)trwających dłużej niż 24 godziny Abonent ma prawo żądać zapłaty kary umownej w wysokości 1/30 wartości średniej opłaty miesięcznej (liczonej według ostatnich trzech faktur VAT dla Numeru(...), którego dotyczy przerwa w świadczeniuUsług (...), a przypadku, gdy Abonent otrzymał mniej niż trzy Rachunki Telekomunikacyjne - średniej opłaty miesięcznej z wszystkich wystawionych rachunków) za każde kolejne rozpoczęte 24 godziny przerwy. (§9 pkt 5 Regulaminu świadczeniaUsługi (...)przez(...)Sp. z o.o. dla Abonentów); (§9pkt 5 Regulaminu świadczeniaUsługi (...)dostępu do Internetu przez(...)Sp. z o.o. dla Abonentów), 2. W przypadku trwającej dłużej niż 24 godziny przerwy w świadczeniu poszczególnychUsług (...)nieobjętych Abonamentem, za które pobierane są dodatkowe opłaty zgodnie z Cennikiem, Abonent może żądać zapłaty kary umownej w wysokości 1/30 wartości średniej opłaty miesięcznej za daną usługę. Średnia opłata miesięczna wyliczana jest na podstawie ostatnich trzech Rachunków Telekomunikacyjnych dla Numeru(...), którego dotyczy przerwa w świadczeniu usług, a przypadku, gdy Abonent otrzymał mniej niż trzy Rachunki Telekomunikacyjne - średniej opłaty miesięcznej z wszystkich wystawionych rachunków. (§9 pkt 7 Regulaminu świadczeniaUsługi (...)przez(...)Sp. z o. o. dla Abonentów); (§9 pkt 7 Regulaminu świadczeniaUsługi (...)dostępu do Internetu przez(...)Sp. z o.o. dla Abonentów): 3. W przypadku trwającej dłużej niż 24 godziny przerwy w świadczeniu poszczególnychUsług (...)nieobjętych Abonamentem, za które nie pobierane są dodatkowe opłaty zgodnie z Cennikiem, Abonent może żądać zapłaty kary umownej w wysokości 1/30 wartości średniego miesięcznego Abonamentu. Wartość średniego miesięcznego Abonamentu jest wyliczana na podstawie ostatnich trzech Rachunków Telekomunikacyjnych dla Numeru(...), którego dotyczyła przerwa w świadczeniu usług, a przypadku, gdy Abonent otrzymał mniej niż trzy Rachunki Telekomunikacyjne - średniej opłaty miesięcznej z wszystkich wystawionych rachunków. (§9 pkt 7 Regulaminu świadczeniaUsługi (...)przez(...)Sp, z o.o. dla Abonentów); (§9 pkt 7 Regulaminu świadczeniaUsługi (...)dostępu do Internę tu przezP (...) Sp. z o.o.dla Abonentów); 4. W przypadku niewykonania lub nienależytego wykonania Umowy Operator ponosi wobec Abonenta odpowiedzialność w zakresie poniesionej przez Abonenta szkody, z wyłączeniem utraconych korzyści i przy uwzględnieniu zasad określonych poniżej. (§9 pkt 4 Regulaminu świadczeniaUsługi (...)przez(...)Sp. z o.o. dla Abonentów); (§9 pkt 4 Regulaminu świadczeniaUsługi (...)dostępu do Internetu przez(...)Sp. z o.o. dla Abonentów); co stanowi naruszenieart. 24 ust. 1 i 2 pkt l ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentówi nakazał zaniechanie jej stosowania. II. Na podstawieart. 27 ust. l ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów(Dz. U. Nr 50, póz. 331, ze zm.) oraz stosownie do art. 33 ust. 6 tej ustawy - po przeprowadzeniu postępowania w sprawie stosowania praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów, wszczętego z urzędu przeciwko(...)Sp. z o.o. z siedzibą wW.uznał za praktykę naruszającą zbiorowe interesy konsumentów działania(...)Sp. z o.o. z siedzibą wW., polegające na stosowaniu we wzorcu umowy Regulamin świadczeniaUsługi (...)przez(...)Sp. z o.o. dla Abonentów postanowienia, które zostało wpisane do rejestru postanowień wzorców umowy uznanych za niedozwolone, o którym mowa wart 4794:&gt;ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. - Kodeks postępowania cywilnego(Dz. U. Nr 43, póz. 296 ze zm.), którego treść jest następująca: Wszelką korespondencję kierowaną do Abonenta pod ostatni wskazany adres uznaje się za prawidłowo doręczoną ze skutkiem prawnym. (§18 pkt 7 Regulaminu świadczeniaUsługi (...)przez(...)Sp. z o.o. dla Abonentów): co stanowi naruszenieart. 24 ust. l i 2 pkt l ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentówi stwierdził zaniechanie jej stosowania z dniem 19 stycznia 2013 r. III. Na podstawieart. 106 ust. l pkt 4 ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów(Dz. U. Nr 50, póz. 331, ze zm.) oraz stosownie do art. 33 ust. 6 tej ustawy po przeprowadzeniu postępowania w sprawie naruszenia zbiorowych interesów konsumentów nałożył na(...)Sp. z o.o. z siedzibą wW.karę pieniężną w wysokości: 1. 4.823.924 zł, płatną do budżetu państwa z tytułu naruszenia zakazu, o jakim mowa wart. 24 ust. l i 2 pkt l ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów(Dz. U. Nr 50, póz. 331, ze zm.) w zakresie opisanym w punkcie I sentencji niniejszej decyzji. 2. 3.394.613 zł, płatną do budżetu państwa z tytułu naruszenia zakazu, o jakim mowa wart. 24 ust. l i 2 pkt l ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów(Dz. U. Nr 50, póz. 331, ze zm.) w zakresie opisanym w punkcie II sentencji niniejszej decyzji. IV. Na podstawieart. 77 ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów(Dz. U.. Nr 50, póz. 331 ze zm.) w związku z art. 80 tej ustawy oraz stosowanie do art. 33 ust. 6 ww. ustawy, a także na podstawieart. 263 § l i art. 264 § l ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego(tj. Dz. U. 2013 r. póz. 267 ze zm.) w związku zart. 83 ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentówobciążył(...)Sp. z o.o. z siedzibą wW.kosztami opisanego w punkcie I oraz II sentencji postępowania w sprawie naruszenia zbiorowych interesów konsumentów w kwocie 17,10 zł (słownie: siedemnaście złotych 10/100) i zobowiązał(...)Sp. z o.o. z siedzibą wW.do ich zwrotu Prezesowi Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w terminie 14 dni od dnia uprawomocnienia się decyzji. Przedmiotową decyzję zaskarżył powód –(...)spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą wW.. Zaskarżonej decyzji powód zarzucił: l. naruszenie przepisów postępowania, to jest: 1.art. 227 kpciart. 230 kpcw zw.art. 84uokk,art. 7 Kodeksu postępowania administracyjnego(dalej jako „kpa"),art. 8 - 10 § 1 kpa,art. 6 ust. 2 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności z dnia 4 listopada 1950 r.(dalej jako(...)) oraz art. 41 ust. 1 i 2 pkt 1 Karty praw podstawowych Unii Europejskiej z dnia 12 grudnia 2007 r. - naruszenie zasady domniemania niewinności i zasady in dubio pro reo, co w szczególności przejawiało się w ustaleniu wysokości kary pieniężnej (pkt III.2 Decyzji): a) w oparciu o błędne przypuszczenia, jakoby przyczyną usunięcia przez Powoda z wzorców umownych klauzuli wskazanej w pkt II Decyzji było wszczęcie postępowania wyjaśniającego - bez przeprowadzenia dowodu na tą okoliczność, podczas gdy taki wniosek nie wynikał z innych faktów ustalonych w sprawie; b) bez postawienia Powodowi zarzutu usunięcia postanowienia umownego wskazanego w pkt II Decyzji w wyniku wszczęcia postępowania wyjaśniającego; 2. naruszenieart. 7 kpa,art. 8 kpa,art. 77 § 1 kpaiart. 80 kpaw zw. zart. 83uokk poprzez naruszenie zasady prawdy obiektywnej oraz zasady zaufania do organu administracji, polegające w szczególności na niewyjaśnieniu wszystkich istotnych okoliczności sprawy, w tym: a) nieustalenie potencjalnych skutków zakwestionowanej praktyki, w tym w szczególności: korzyści, które dzięki praktyce mogło uzyskać(...)i strat, które mogli ponieść konsumenci; praktyki stosowania przedmiotowych postanowień w praktyce przez Powoda; b) pominięcie okoliczności, że(...)nie była wcześniej karana za stosowanie niedozwolonych postanowień umownych wpisanych do Rejestru prowadzonego przez Prezesa UOKiK; c) pominięcie okoliczności, że: - przedmiotowe wzorce umowne były przedmiotem postępowania wyjaśniającego prowadzonego przez Prezesa UOKiK pod sygn. DDK-69-51/07/KP, które zakończyło się wystąpieniem Prezesa UOKiK z pozwem o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone, a który to pozew nie dotyczył postanowień wskazanych w Decyzji; - wyjaśnienia Powoda co do postanowień § 9 ust 5, 6 oraz 7 przedmiotowych wzorców {klauzule nr 1.1-3 wskazane w Decyzji) zostały przyjęte przez Prezesa UOKiK w ramach postępowania wyjaśniającego pod sygn. DDK-69-51/07/KPi w konsekwencji nie zostały objęte pozwem o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone; d) pominięcie okoliczności, że zmiana wzorca umownego przez dostawcę publicznie dostępnych usług telekomunikacyjnych wymaga, zgodnie zustawą z dnia 16 lipca 2004 r. prawo telekomunikacyjne(dalej jako „pt"), spełnienia obowiązku informacyjnego w ściśle określonym terminie i formie, a więc: musi być dokonywana z wyprzedzeniem co najmniej 2 miesięcy przed wejściem zmian w życie (z uwagi na różne okresy rozliczeniowe obowiązujące abonentów); wiąże się z istotnymi wydatkami finansowymi dla operatora; e) pominięcie okoliczności, że ze skutkiem na dzień 20 marca 2012 r. miała miejsce zmiana wzorca umownego związana z usunięciem innych niedozwolonych klauzul umownych, co oznacza, że realizacja wysyłki pism informacyjnych do abonentów musiała rozpocząć się już na początku stycznia 2012 r. (a więc po dacie wydania wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie w sprawie klauzuli opisanej w pkt II Decyzji); f) pominięcie okoliczności związanych z ponoszonym przez dostawcę publicznie dostępnych usług telekomunikacyjnych ryzykiem wynikającym z faktu, że usunięcie postanowienia umownego, które nie zostanie uznane za tożsame z postanowieniem wpisanym do rejestru, o którym mowa wart. 47945 kpc, uprawnia abonentów, na podstawieart. 60a ust 1w zw. zart. 60a ust 2pt, do wypowiedzenia umowy bez obowiązku zwrotu ulgi, o której mowa wart. 57 ust. 6pt, a zatem naraża operatora na istotne straty finansowe związane z brakiem możliwości odzyskania ulgi udzielonej abonentowi na zakup urządzenia telekomunikacyjnego (często za symboliczną złotówkę); 3.art. 233 § 1 kpcw zw. zart. 84uokk przez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego i dokonanie dowolnej, selektywnej i arbitralnej oceny dowodów, wykraczającej poza granice swobodnego uznania i sprzecznej z zasadami logiki, w szczególności polegające na uznaniu, że: a) usunięcie klauzuli wskazanej w pkt II Decyzji mogło nastąpić na skutek wszczęcia postępowania wyjaśniającego przez Prezesa UOKiK w stosunku do „tylko" dwóch wzorców umownych, bez uwzględnienia okoliczności, że: - z wyjaśnień Powoda w toku postępowania wynika, że usunięcie przedmiotowej klauzuli powiązane było ze zmianą wzorców umownych wynikającą z wejścia w życie w dniu 19 stycznia 2013 r. nowelizacjiustawy prawo telekomunikacyjne; - regulamin świadczenia usług telekomunikacyjnych jest podstawowym, obszernym dokumentem, który w sposób niemal wyczerpujący reguluje prawa i obowiązki stron umowy; - zakwestionowanie klauzuli wskazanej w pkt II Decyzji nastąpiło dopiero w postanowieniu Prezesa UOKiK z dnia 26 marca 2013 r. o wszczęciu postępowania w sprawie naruszenia zbiorowych interesów konsumentów; - wskazana przez samego Prezesa UOKiK data zmiana wzorców (19 stycznia 2013 r.) była jednocześnie datą wejścia w życie nowelizacjiustawy prawo telekomunikacyjne, z czym również związana była konieczność spełnienia niezwykle kosztownego obowiązku informacyjnego; b) okres stosowania klauzul opisanych w pkt l Decyzji od marca 2012 r. był długotrwały (podczas gdy już okres stosowania klauzuli wskazanej w pkt IIDecyzji - od września 2012 r. - został uznany za krótkotrwały); c) pominięcie zapisu § 14 ust 7 zakwestionowanych regulaminów mówiącego o możliwości wstrzymania się z zapłatą za niewykonaną lub nienależycie wykonaną usługą telekomunikacyjną do momentu wniesienia przez abonenta reklamacji, z czego wynika możliwość reklamowania każdej przerwy w świadczeniu usług oraz przeczy temu, co Pozwany wskazał w Decyzji (strona 11, akapit 2, ostatnie zdanie), że jakoby spółka otrzymywała „określone świadczenie konsumenta samemu będąc zwolnionym od spełnienia własnego świadczenia na jego rzecz"; II. naruszenie przepisów prawa materialnego, to jest: 1. naruszenieart. 3851§ 1 kci art.art. 3852kcw zw.art. 2, art. 7, art. 10, art. 31 ust. 3, art. 32 ust. 1, art. 42 ust. 1, art. 45 ust. 1, art. 64 ust. 2, art. 87 ust. 1 i art. 95 ust. 1 Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej(dalej jako(...)) poprzez ich niezastosowanie, jak również naruszenieart. 24 ust. 2 pkt 1uokk w zw. zart. 24 ust. 1uokk w zw. zart. 47943oraz art. 47945§ 2 kpcpoprzez ich niewłaściwe zastosowanie, co przejawiało się w uznaniu, że postanowienia wzorców umownych tożsame z postanowieniami wpisanymi do Rejestru klauzul niedozwolonych prowadzonego przez Prezesa UOKiK w wyniku postępowania prowadzonego przeciwko innemu przedsiębiorcy są automatycznie uznawane za niedozwolone w stosunku do innego przedsiębiorcy, a w konsekwencji stanowią praktykę naruszającą zbiorowe interesy konsumentów - bez oceny postanowienia w świetle przesłanek zawartych wart. 385 1 § 1 kci art.art. 3852 kc; 2. naruszenieart. 24 ust. 2 pkt 1uokk w związku zart. 24 ust. 1uokk w związku zart. 47945k.p.c.poprzez uznanie, że zakwestionowane w pkt l Decyzji postanowienia umowne są tożsame z postanowieniami wpisanymi do postanowień wzorców umowy uznanych za niedozwolone; 3. naruszenieart. 65 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny( dalej jako „kc") z zw. zart. 484 kcpoprzez błędne uznanie, że zakwestionowane postanowienia wykluczają możliwość dochodzenia roszczeń za przerwy w świadczeniu usług trwające krócej niż dzień, chociaż postanowienia dotyczące wysokości odszkodowania precyzyjnie odnosiły się wyłącznie do przerw trwających dłużej niż jeden dzień, co w żaden sposób nie wyklucza możliwości dochodzenia roszczeń za krótsze przerwy; 4. naruszenie art. 56 ust. 3 pkt 15 pt poprzez jego niezastosowanie i pominięcie okoliczności, że ustawodawca nakazuje dostawcy publicznie dostępnych usług telekomunikacyjnych jedynie wskazanie wysokości odszkodowania, nie zastrzegając obowiązku zawarcia we wzorcu umownym dodatkowych postanowień; 5. naruszenieart. 2, art. 7, art. 31 ust. 3 oraz art. 42 Konstytucjioraz art. 6 ust. 1 i 2 Konwencji poprzez ich niezastosowanie orazart. 106 ust. 1 pkt 4uokk w zw. zart. 111uokk poprzez ich błędne zastosowanie, a w rezultacie: - nałożenie na(...)kary pieniężnej z przyjęciem błędnej kwalifikacji prawnej praktyki Powoda; - nałożenie na(...)rażąco wygórowanej kary pieniężnej z naruszeniem zasady proporcjonalności, nieadekwatnej do zakładanego celu kary, w oparciu o błędne przesłanki, bez uwzględnienia potencjalnych skutków ekonomicznych praktyki oraz licznych okoliczności przemawiających na korzyść przedsiębiorcy. Powołując się na powyższe zarzuty powód wniósł o uchylenie zaskarżonej decyzji w całości, ewentualnie, w przypadku nieuwzględnienia powyższego wniosku: o zmianę decyzji w całości poprzez orzeczenie, że powód nie dopuściła się praktyki naruszającej zbiorowe interesy konsumentów, ewentualnie, w przypadku nieuwzględnienia powyższego wniosku: o zmianę zaskarżonej decyzji w pkt III poprzez jego wykreślenie, względnie poprzez istotne obniżenie wymierzonych powodowi kar pieniężnych; oraz w każdym przypadku: o zasądzenie na rzecz powoda zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych. W odpowiedzi na odwołanie pozwany – Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wniósł o oddalenie odwołania. Sąd Okręgowy – Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów ustalił następujący stan faktyczny: Powód –(...)sp. z o.o. z siedzibą wW.jest przedsiębiorcą prowadzącym działalność gospodarczą w zakresie telekomunikacji bezprzewodowej, telefonii ruchomej oraz pozostałych usług telekomunikacyjnych. W toku prowadzonej działalności powód zawiera z konsumentami umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych, w tym telefonii mobilnej oraz dostępu do Internetu. Przy zawieraniu tych umów wykorzystuje on stworzone przez siebie wzorce umowne o nazwie: „Regulamin świadczeniaUsług (...)przez(...)sp. z o.o. dla Abonentów” oraz „Regulamin świadczeniaUsługi (...)dostępu do Internetu przez(...)sp. z o.o. dla Abonentów”. Wzorce te są wykorzystywane przez powoda od 20 marca 2012 r. (dowód: pismo powoda wraz z załącznikami, k. 9 i n. akt adm.). Przedmiotowe wzorce zawierały postanowienia umowne wskazane przez Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w sentencji zaskarżonej decyzji. W dniu 6 lutego 2012 r. Sąd Okręgowy Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wW.uznał klauzulę o treści: „Wszelką korespondencję kierowaną do Abonenta pod ostatni wskazany adres uznaje się za prawidłowo doręczoną ze skutkiem prawnym.” za niedozwoloną i zakazał jej wykorzystywania w obrocie z konsumentami. W dniu 6 lipca 2012 roku przedmiotowa klauzula została zamieszczona w rejestrze postanowień wzorców umownych uznanych za niedozwolone, o którym mowa wart. 479 45 Kodeksu postępowania cywilnegopod pozycją 3341. Powód usunął ww. klauzulę z wzorca w dniu 19 stycznia 2013 r. Powyższy stan faktyczny jest bezsporny pomiędzy stronami postępowania. Na podstawie posiadanych dokumentów nie budzi on wątpliwości Sąd. W związku z powyższym stan faktyczny w rozpoznawanej sprawie został ustalony jak wyżej. W tym stanie faktycznym Sąd Okręgowy – Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zważył, co następuje: Odwołanie jest zasadne w części odnoszącej się do pkt I i III pkt 1 zaskarżonej Decyzji. Trafny jest zarzut błędnego ustalenia, że stosowane przez powoda zapisy umów stanowiły praktykę naruszającą zbiorowe interesy konsumentów. Sąd Okręgowy podziela stanowisko zajęte przez Sąd Najwyższy w Wyroku z dnia 12 lutego 2014 r. sygn. III SK 18/13, że w odniesieniu do art. 24 ust. 1 uokik zdecydowanie przeważa w praktyce (postanowienie Sądu Najwyższego z 13 grudnia 2012 r., III SK 25/12; wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 6 grudnia 2012 r., VI ACa 861/12; wyroki SOKiK z 15 lipca 2010 r., XVII Ama 28/09; z 23 sierpnia 2010 r., XVII AmA 86/09; z 23 maja 2011 r., XVII Ama 212/09; z 23 maja 2011 r., XVII Ama 212/09; z 24 maja 2012 r., XVII Ama 31/11; z 14 stycznia 2013 r., XVII Ama 85/11; z 24 kwietnia 2013 r., XVII Ama 63/10) i piśmiennictwie pogląd, zgodnie z którym do stwierdzenia, że dane zachowanie przedsiębiorcy jest bezprawne, niezbędne jest sięgnięcie do innych niż ustawa o ochronie konkurencji i konsumentów z 2007 r. przepisów prawa nakładających na przedsiębiorcę określony obowiązek (nakaz / zakaz) w obrocie konsumenckim (A. Wędrychowska-Karpińska, A. Wiercińska-Krużewska [w:] Stawicki, Stawicki, Ustawa, s. 539). Z wcześniejszego orzecznictwa Sądu Najwyższego dotyczącego tzw. rozszerzonej prawomocności wpisu postanowienia wzorca umowy do rejestru postanowień wzorców umowy uznanych za niedozwolone u (wyroki Sądu Najwyższego z 20 września 2013 r., II CSK 708/12; z 23 października 2013 r., IV CSK 142/13; postanowienie Sądu Najwyższego z 16 września 2011 r., I CSK 676/10; uchwały Sądu Najwyższego z 7 października 2008 r., III CZP 80/08, OSNC 2009 nr 9, poz. 118; z 13 stycznia 2011 r., III CZP 119/10, OSNC 2011 nr 9, poz. 95)wynika zaś, że zachowaniu polegającemu na stosowaniu przez innego przedsiębiorcę postanowień wzorca umowy wpisanych do rejestru, o którym mowa w art. 24 ust. 2 pkt 1 uokik z 2007 r., nie można przypisać bezprawności. Nie jest to bowiem zachowanie sprzeczne z ukształtowanymi wk.p.c.zasadami funkcjonowania rejestru i skutkami wyroku uznającego postanowienie wzorca umowy za postanowienie niedozwolone w ramach tzw. abstrakcyjnej kontroli wzorców umów. Dlatego w piśmiennictwie już wcześniej wskazywano, że art. 24 ust. 2 pkt 1 ustawy znajduje zastosowanie 16wyłączniedo przedsiębiorcy, który nie stosuje się do orzeczonego zakazu wykorzystywania niedozwolonych postanowień umowy (w szczególności zob. M. Rejdak, Postępowanie w sprawie uznanie za niedozwolone postanowień wzorca umowy. Komentarz, Warszawa 2009, s. 133 i 138; R. Trzaskowski, Przesłanki i skutki uznania postanowień wzorca umowy za niedozwolone (art. 47936- 47945k.p.c.) [w:] red. E. Holewińska-Łapińska, Prawo w działaniu. 6. Sprawy cywilne, Warszawa 2008, s. 238). W dalszej kolejności należy stwierdzić, że w argumentacji zawartej w uzasadnieniu uchwały III SZP 3/06 odwołano się w szerokim zakresie do potrzeby zapewnienia efektywności dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich (Dz. Urz. UE 1993 L 95, wydanie specjalne polskie Dz.U.UE-sp.15-2-288, dalej jako dyrektywa 93/13). Ze względów wynikających z zasad unijnego prawa intertemporalnego dotyczących przystępujących do Unii Europejskiej nowych państw członkowskich, Sąd Najwyższy nie mógł w tej sprawie wystąpić z odpowiednim pytaniem prejudycjalnym. W dacie podejmowania uchwały III SZP 3/06 nie było zaś orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (dalej jako TSUE) dotyczącego bezpośrednio kwestii efektywnej realizacji w porządku krajowym wymogów wynikających z art. 7 dyrektywy 93/13. Sytuacja w tym zakresie zmieniła się z chwilą wydania przez TSUE wyroku z 26 kwietnia 2012 r. w sprawie C-472/10 Invitel, w którym Trybunał wypowiedział się w przedmiocie wykładniart. 7dyrektywy 93/13. Z uzasadnienia tego wyroku wynika jednoznacznie, że w ocenie TSUE, skuteczna realizacja celu zakładanego przezart. 7dyrektywy 93/13 „wymaga […] by postanowienia umowne ujęte we wzorcu umowy konsumenckiej uznane za nieuczciwe wskutek powództwa o zaniechanie naruszeń wytoczonego przeciwko zainteresowanemu przedsiębiorcy […] nie wiązały ani tych konsumentów, którzy byli stronami postępowania o zaniechanie naruszeń, ani też tych konsumentów, którzy zawarli z tym przedsiębiorcą umowę, do której stosuje się ten sam wzorzec umowy” (pkt 38). W dalszej kolejności TSUE stwierdził, że „zastosowanie […] sankcji nieważności nieuczciwego postanowienia umownego, skutecznej względem wszystkich konsumentów, którzy zawarli umowę konsumencką, do której stosuje się ten sam wzorzec umowy, zapewnia, że konsumenci ci nie będą związani omawianym postanowieniem” (pkt 40). Z przywołanego orzeczenia wynika jednoznacznie, że w ocenie TSUE taka interpretacjaart. 479( 43)k.p.c., jaką przyjęto w powołanym powyżej orzecznictwie Izby Cywilnej Sądu Najwyższego, odpowiada wymogom wynikającym zart. 7dyrektywy 93/13 i nie ma potrzeby odwoływania się do zasady efektywności prawa unijnego w celu poszerzenia zakresu skutków wpisu postanowienia do rejestru niedozwolonych postanowień. Ze sprawy C-472/10 Invitel zatem jednoznacznie, że sprzeczne z dyrektywą 93/13, jako jedną z dyrektyw wymienioną w załączniku I, nie jest stosowanie postanowień wzorca wpisanego do rejestru postanowień uznanych za niedozwolone przez jakiegokolwiek innego przedsiębiorcę, ale tylko przez przedsiębiorcę, który uczestniczył w postępowaniu zakończonym wpisem do rejestru. Mając powyższe na względzie, za zasadny należy uznać zarzut że pozwany naruszył w zakresie określonym w pkt I Decyzji art. 24 ust. 2 pkt 1 uokik, a w konsekwencji także art. 106 ust. 1 pkt 4 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów. Powyższe argumenty nie odnoszą się do pozostałej części Decyzji. Wyrokiem z dnia 6.02.2012 r. Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów uznał za klauzulę niedozwoloną postanowienie stosowane przez powoda o treści: "Wszelką korespondencję kierowaną do Abonenta pod ostatni wskazany adres uznaje się za prawidłowo doręczoną ze skutkiem prawnym". Klauzula ta została wpisana do rejestru klauzul niedozwolonych w dniu 7.07.2012 r. Przepisart. 24 ust. 1 i ust. 2 pkt 1uokik, stanowi zaś wyraźnie, że zakazane jest stosowanie praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów, zaś przez praktykę naruszającą zbiorowe interesy konsumentów rozumie się godzące w nie bezprawne działanie przedsiębiorcy, w szczególności stosowanie postanowień wzorców umów, które zostały wpisane do rejestru postanowień wzorców umowy uznanych za niedozwolone, o którym mowa wart. 47945ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. - Kodeks postępowania cywilnego. Oznacza to, że stosując wzorze umowny zawierający przedmiotową klauzulę po 7.07.2012 r. naruszał art. 24 ust. 1 i ust. 2 pkt 1 uokik. Okolicznościami bez znaczenia są koszty, czy trudności techniczne związane wykonaniem obowiązku zaniechania stosowania klauzuli. Zauważyć przy tym należy, że niestosowanie wzorca umowy z kwestionowanym postanowieniem, może być wprowadzenie do obrotu, a zatem zastosowanie, nowego wzorca umowy, z treści którego wyeliminowano zakwestionowane postanowienie umowne. Pojęcie "stosowania" wzorców umów w rozumieniuart. 47939k.p.c., należy wiązać z momentem zawierania umów z użyciem tego wzorca, nie zaś z samym wykonywaniem przez strony postanowień umowy zawartej z użyciem tego wzorca (por Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 7 sierpnia 2013 r. VI ACa 569/13, Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 24 września 2010 r. VI ACa 140/10). Zważyć ponadto należało, że okolicznością bez znaczenia jest również przyczyna, która była podstawą subiektywnej decyzji i zaniechaniu stosowania przedmiotowej klauzuli z dniem 19.01.2013 r. Powód miał bowiem świadomość konieczności zmiany stosowanego przez siebie wzorca umownego już w lutym 2012 r., a od 6.07.2012 r. ciążył na nim taki bezwzględny obowiązek wynikający z prawomocnego wyroku, a od 17.11.2012 r. dodatkowo z wpisu do rejestru klauzul niedozwolonych. W ocenie Sądu, nie istniała żadna obiektywna przesłanka uniemożliwiająca wykonanie ciążącego na powodzie obowiązku i zaprzestania składania ofert zawierających zakazaną klauzulę z dniem 6.07.2012 r. Naruszenie art. 24 ust. 2 pkt 1 uokik, w zakresie określonym w pkt II Decyzji stanowiło podstawę do zastosowania art. 106 ust. 1 pkt 4 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów. Zgodnie z tym przepisem Prezes Urzędu może nałożyć na przedsiębiorcę, w drodze decyzji, karę pieniężną w wysokości nie większej niż(...)przychodu osiągniętego w roku rozliczeniowym poprzedzającym rok nałożenia kary, jeżeli przedsiębiorca ten, choćby nieumyślnie dopuścił się stosowania praktyki naruszającej zbiorowe interesy konsumentów w rozumieniu art. 24. W ocenie Sądu, nie zasługują na uwzględnienie zarzuty, że nałożona w pkt III ppkt 2 Decyzji kara jest rażąco wygórowana. Należy bowiem mieć na względzie, że została ona wymierzona w dolnej granicy jej ustawowego wymiaru pomimo, że naruszenie prawa miało charakter umyślny i długotrwały. Powód godził w porządek prawny wyłącznie kierując się chęcią ochrony swojego interesu ekonomicznego. Zignorowanie obowiązku wynikającego już z treści zapadłego prawomocnego wyroku należy ocenić jako celowe godzenie w porządek prawny, co stanowi istotne naruszenie interesu publicznego. W kontekście powyższego, wymierzona kara nie tylko nie jest rażąco wygórowana ale należy ją uznać za nadmiernie łagodną. Z tych względów należało orzec jak w sentencji uchylając zaskarżoną Decyzję w pkt I i III ppkt 1, wobec braku podstaw do jej wydania oraz oddalić odwołanie w pozostałej części (art.47931a§1 i 3 k.p.c.). O kosztach postępowania orzeczono stosownie do wyniku sporu, znosząc pomiędzy stronami koszty zastępstwa procesowego (art.100 k.p.c.). SSO Bogdan Gierzyński
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Warszawie date: '2014-10-13' department_name: XVII Wydział Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumenta judges: - Bogdan Gierzyński legal_bases: - art. 24 ust. 1 i 2 pkt l ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów - art. 47945 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. -Kodeks postępowania cywilnego - art. 263 § l i art. 264 § l ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego - art. 6 ust. 2 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności z dnia 4 listopada 1950 r. - art. 65 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny - art. 2, art. 7, art. 10, art. 31 ust. 3, art. 32 ust. 1, art. 42 ust. 1, art. 45 ust. 1, art. 64 ust. 2, art. 87 ust. 1 i art. 95 ust. 1 Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej recorder: sekretarz sądowy Ewa Naróg signature: XVII AmA 129/13 ```
151010000002021_IV_Ua_000002_2019_Uz_2019-02-15_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt IV Ua 2/19 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 15 lutego 2019r. Sąd Okręgowy w Elblągu IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący: SSO Tomasz Koronowski (spr.) Sędziowie: SO Bożena Czarnota SO Alicja Romanowska Protokolant : st. sekr. sądowy Łukasz Szramke po rozpoznaniu w dniu 15 lutego 2019r. w Elblągu na rozprawie sprawy z odwołaniaA. W. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział wE. z dnia 28 czerwca 2018r., znak:(...) o ustalenie podstawy wymiaru zasiłku chorobowego na skutek apelacji wniesionej przez pozwanego od wyroku Sądu Rejonowego w Elblągu z dnia 19 listopada 2018r., sygn. akt IV U 547/18 oddala apelację. SSO Bożena Czarnota SSO Tomasz Koronowski SSO Alicja Romanowska Sygn. akt IV Ua 2/19 UZASADNIENIE UbezpieczonaA. W.wniosła w ustawowym terminie odwołanie od decyzji pozwanego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział wE.z dnia 29 czerwca 2018r., znak:(...), na mocy której organ rentowy przyznał ubezpieczonej prawo do zasiłku chorobowego za okres od 1 września 2017r. do 22 października 2017r. od podstawy wymiaru w kwocie 1.725,80 zł. Skarżąca wniosła o zmianę przedmiotowej decyzji i wypłatę świadczenia za ww. okres w wyższej wysokości, tj. zgodnie zart. 36 ust. 1 ustawy z dnia 25 czerwca 1999r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa(obecnie Dz.U. z 2017r. poz. 1368 ze zmianami; dalej: ustawa zasiłkowa), wraz z należnymi odsetkami. Ubezpieczona podała, że prawomocnym wyrokiem z dnia 10 kwietnia 2018r. Sąd Rejonowy w Elblągu zobowiązał ZUS do wypłaty ubezpieczonej zasiłku chorobowego za okres od 01 września 2017r. do 22 października 2017r. W dniu 08 czerwca 2018r. pozwany dokonał przelewu na konto skarżącej kwoty 1.962,04 zł. Kwota ta jest jednak w ocenie ubezpieczonej zaniżona, gdyż została wyliczona od minimalnego wynagrodzenia brutto, nie zaś od przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia skarżącej. W odpowiedzi na odwołanie pozwany wniósł o jego oddalenie i zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego oraz o przekazanie wniosku skarżącej o wypłatę odsetek organowi rentowemu. Pozwany podał, że do dnia 31 sierpnia 2017r. ubezpieczona pełniła służbę jako funkcjonariusz celny w(...)wO.i z tego tytułu podlegałado ubezpieczenia wypadkowego, emerytalnego, rentowego i Funduszu Pracy, jednakże nie podlegała do ubezpieczenia chorobowego. Wyrokiem z dnia 10 kwietnia 2018r., wydanymw sprawie IV U 792/17, Sąd Rejonowy w Elblągu przyznał skarżącej prawo do zasiłku chorobowego za okres od 1 września 2017r. do 22 października 2017r.. Organ rentowy, wykonując powyższy wyrok, przyznał ubezpieczonej prawo do zasiłku chorobowego za ww. okres przyjmując jako podstawę wymiaru zasiłku kwotę minimalnego wynagrodzenia za pracę,po odliczeniu kwoty odpowiadającej 13,71% tego wynagrodzenia, tj. kwotę 1.725,80 zł. Pozwany wskazał, że w jego ocenie przy obliczaniu podstawy wymiaru zasiłku przysługującego byłemu funkcjonariuszowi Służby Celnej nie można uwzględniać uposażenia, które pracownik uzyskiwał w okresie pełnienia służby, bo okres ten nie jest okresem podlegania ubezpieczeniu chorobowemu, a od wypłacanego uposażenia nie była za funkcjonariusza odprowadzana składka na ubezpieczenie chorobowe. W konsekwencji, zdaniem pozwanego, ubezpieczona jako funkcjonariusz Służby Celnej nie była objęta ubezpieczeniem chorobowym. Podlegała jedynie obowiązkowemu ubezpieczeniu wypadkowemu. Skarżąca pełniła służbę od 1 marca 2017r. do 31 sierpnia 2017r., nie stała się pracownikiem Służby Celnej i nie uzyskała wynagrodzenia z tytułu zatrudnienia. W konsekwencji ZUS ustalił kwotę przyznanego skarżącej zasiłku chorobowego za okres od 01 września 2017r. do 22 października 2017r.na podstawieart. 45 ust. 1 ustawy z dnia 25 czerwca 1999r. o świadczeniach pieniężnychz ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwaprzyjmując, że podstawa wymiaru zasiłku chorobowego z tytułu pracy w pełnym wymiarze czasu pracy nie może być niższa od kwoty minimalnego wynagrodzenia za pracę, po odliczeniu kwoty odpowiadającej 13,71% tego wynagrodzenia. W roku 2017 kwota minimalnego wynagrodzenia za pracę wynosiła 2.000 zł. W konsekwencji podstawa wymiaru wyniosła 1.725,80 zł, zaś zasiłek chorobowy za okres od 1 września 2017r. do 22 października 2017r. został wypłacony w wysokości 80% podstawy wymiaru, tj. 2.393,04 zł brutto – 431 zł zaliczki na podatek = 1.962,04 zł brutto. Wyrokiem z dnia 19 listopada 2018r., sygn. akt IV U 547/18, Sąd Rejonowy w Elblągu zmienił zaskarżoną decyzję w ten sposób, że przyznał ubezpieczonej prawo do zasiłku chorobowego za okres od dnia 1 września 2017r. do dnia 22 października 2017r. przy ustaleniu podstawy wymiaru z zastosowaniem art. 36 w zw. z art. 46 ustawy zasiłkowej przy uwzględnieniu jej uposażenia uzyskiwanego w okresie 12 miesięcy poprzedzających powstanie niezdolności do pracy. Sąd I instancji oparł się na następujących ustaleniach i wnioskach: Ubezpieczona była funkcjonariuszem(...)(...)w(...)wO.. Jej stosunek służby wygasł z dniem 31 sierpnia 2017r. Od dnia1 czerwca 2017r. do dnia 22 października 2017r. ubezpieczona pozostawała nieprzerwane niezdolna do pracy. Prawomocnym wyrokiem z dnia 10 kwietnia 2018r., wydanym w sprawie prowadzonej pod sygn. IV U 792/17, Sąd Rejonowy w Elblągu przyznał ubezpieczonej prawo do zasiłku chorobowego za okres od dnia 1 września 2017r. do 22 października 2017r.,tj. za okres nieprzerwanej niezdolności do pracy powstałej w trakcie pełnienia służby, a przypadający po wygaśnięciu stosunku służby z uwagi na ustalenie, że funkcjonariuszom Służby Celnej przysługuje prawo do zasiłku chorobowego także po zwolnieniu ze służby. Wykonując powyższy wyrok, pozwany przyznał ubezpieczonej zaskarżoną decyzją prawo do zasiłku chorobowego za okres od 1 września 2017r. do 22 października 2017r. od podstawy wymiaru w kwocie 1.725,80 zł, obliczonej na podstawie art. 45 ust. 1 ustawy zasiłkowej, tj. obliczonej od wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę, które w 2017r. wynosiło 2.000 zł brutto. Powyższy stan faktyczny był bezsporny między stronami postępowania. Sąd Rejonowy ustalił go nadto w oparciu o dokumenty znajdujące się w aktach sprawy, aktach rentowych oraz aktach sprawy IV U 792/17. Prawdziwość tych dokumentów nie była kwestionowana przez żadną ze stron postępowania, a Sąd również nie znalazł podstaw by z urzędu odmówić im wiarygodności. Przedmiot sporu sprowadzał się wyłącznie do rozstrzygnięcia kwestii prawnej, tj. rozważenia, czy pozwany, ustalając podstawę wymiaru przysługującego skarżącej zasiłku chorobowego za okres od dnia 01 września 2017r. do 22 października 2017r., prawidłowo oparł się o art. 45 ust. 1 ustawy zasiłkowej. Skarżąca podnosiła bowiem, iż, w jej ocenie, podstawa ta winna była zostać ustalona zgodnie z art. 36 ustawy zasiłkowej, tj. przy uwzględnieniu przeciętnego miesięcznego uposażenia wypłaconego jej w okresie 12 miesięcy kalendarzowych poprzedzających miesiąc, w którym powstała niezdolność do pracy. Pozwany zaś twierdził, iż przy obliczaniu podstawy wymiaru zasiłku przysługującego byłemu funkcjonariuszowi Służby Celnej nie można uwzględniać uposażenia, które uzyskiwał on w okresiepełnienia służby, bo okres ten nie jest okresem podlegania ubezpieczeniu chorobowemu,a od wypłacanego uposażenia nie była za funkcjonariusza odprowadzana składka na ubezpieczenie chorobowe. W ocenie Sądu I instancji argumentacja organu rentowego nie mogła zostać uznanaza słuszną. Zarówno w doktrynie, jak i w judykaturze podkreśla się, iż art. 45 ust. 1 ustawy zasiłkowej stanowi jedynie mechanizm korekty podstawy wymiaru zasiłku, a nie samodzielną podstawę do ustalania jego wysokości. Ww. przepis ustala zatem jedynie mechanizm korekty wysokości podstawy zasiłku w przypadkach, w których podstawa wymiaru zasiłku obliczona na zasadach wynikających z ogólnych przepisów ustawy zasiłkowej okazałaby się niższa od kwoty minimalnego wynagrodzenia (tak: A. Rzetecka-Gil, Ustawa o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa. Komentarz, wyd. II, Lex/el 2017, por. też uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 27 września 2006r.,I UK 54/06, PiZS 2007, nr 12, s. 35). Za nieprawidłowe należy uznać zwłaszcza stanowisko pozwanego w zakresie, w jakim uzasadniał on konieczność zastosowana w stosunku do ubezpieczonej art. 45 ustawyzasiłkowej, z uwagi na ustalenie, że w okresie pełnienia służby w charakterze funkcjonariusza Służby Celnej nie były za skarżącą odprowadzane składki na ubezpieczenie chorobowe (z czego najwyraźniej organ rentowy wywiódł brak punktu wyjścia do ustalenia podstawy wymiaru przysługującego skarżącej zasiłku chorobowego). Sąd Najwyższy wypowiedział się w tej kwestii w uzasadnieniu swojego wyroku z dnia 18 października 2013r. (I UK 125/13, OSNP 2014/9/137), w którym wskazał, iż wprawdzie przepisart. 11 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych(Dz.U. z 2017r., poz. 1778ze zmianami; dalej: ustawa systemowa), interpretowany jako zamknięty katalog osób, za które odprowadzane są składki na ubezpieczenie chorobowe, nie wymienia funkcjonariuszy Służby Celnej wśród osób podlegających obligatoryjnie lub na swój wniosek temu ubezpieczeniu, jednak zdaniem Sądu Najwyższego powyższe jest konsekwencjąart. 152 ust. 1 ustawy z dnia 27 sierpnia 2009r. o Służbie Celnej(Dz.U. z 2009r., nr 168, poz. 1323ze zm.), zgodnie z którym w przypadku urlopu lub choroby funkcjonariusz otrzymuje uposażenie i inne świadczenia pieniężne należne na zajmowanym stanowisku służbowym. Natomiast stosownie doust. 2 i 3tego artykułu, przepisust. 1stosuje się także w razie niemożności wykonywania służby z innych przyczyn uprawniających do świadczeń określonychw przepisach o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie chorobyi macierzyństwa, przez okres określony w tych przepisach. W przedstawionym aspekciewustawie o Służbie Celnejunormowano więc uprawnienia celników związane z niezdolnością do pracy na skutek choroby zasadniczo w sposób bardziej korzystny w porównaniudo pracowników. Dotyczy to np. długości okresu otrzymywania uposażenia w czasie choroby, a także wysokości uposażenia w okresie niezdolności do pracy. Jak podkreślił Sąd Najwyższy, uposażenie funkcjonariuszy Służby Celnej było finansowane z budżetu Państwa,a zatem brak było potrzeby odprowadzania składek na ubezpieczenie chorobowe, czego konsekwencją stała się treść art. 11 ustawy systemowej. Sąd Najwyższy podniósł nadto, że pragmatyki służbowe nie powinny regulować kwestii świadczeń z tytułu choroby poniżej standardu, wyznaczonego przez ustawę zasiłkową, zaś ocena przysługiwania funkcjonariuszowi Służby Celnej prawa do zasiłku chorobowego po zwolnieniu ze służby powinna być dokonana z uwzględnieniem zasady równego traktowania ubezpieczonych. Sąd Rejonowy w pełni podzielił powyższe stanowisko Sądu Najwyższego. Tym samym, mając na uwadze uwypukloną w przytoczonym wyżej orzeczeniu zasadę równego traktowania ubezpieczonych, należało stwierdzić, iż prawidłową podstawą dla ustalenia przez organ rentowy podstawy wymiaru przysługującego skarżącej zasiłku chorobowego za okresod dnia 1 września 2017r. do 22 października 2017r. winny być przepisy art. 36 w zw. z art. 46 ustawy zasiłkowej. Zgodnie z art. 36 ustawy zasiłkowej podstawę wymiaru zasiłku chorobowego przysługującego ubezpieczonemu będącemu pracownikiem stanowi przeciętne miesięczne wynagrodzenie wypłacone za okres 12 miesięcy kalendarzowych poprzedzających miesiąc, w którym powstała niezdolność do pracy (ust. 1 ). Jeżeli niezdolność do pracy powstała przed upływem okresu, o którym mowa w ust. 1, podstawę wymiaru zasiłku chorobowego stanowi przeciętne miesięczne wynagrodzenie za pełne miesiące kalendarzowe ubezpieczenia (ust. 2). Podstawę wymiaru zasiłku chorobowego za jeden dzień niezdolności do pracy stanowi jedna trzydziesta część wynagrodzenia stanowiącego podstawę wymiaru zasiłku (ust. 3). Podstawę wymiaru zasiłku chorobowego ustala się z uwzględnieniem wynagrodzenia uzyskanego u płatnika składek w okresie nieprzerwanego ubezpieczenia chorobowego, w trakcie którego powstała niezdolność do pracy (ust. 4). W myśl zaś art. 46 ustawy zasiłkowej podstawa wymiaru zasiłku chorobowego przysługującego za okres po ustaniu tytułu ubezpieczenia chorobowego nie może być wyższa niż kwota wynosząca 100% przeciętnego wynagrodzenia. Kwotę tę ustala się miesięcznie,poczynając od 3. miesiąca kwartału kalendarzowego, na okres 3 miesięcy, na podstawie przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia z poprzedniego kwartału, ogłaszanego dla celów emerytalnych. Stanowisko organu rentowego dotyczące konieczności zastosowania w stosunkudo ubezpieczonej art. 45 ustawy zasiłkowej mogłoby zostać uznane za uzasadnione, gdyby w okresie 12 miesięcy poprzedzających powstanie niezdolności do pracy skarżącej nie były jej wypłacane żadne świadczenia i nie uzyskiwałaby ona żadnego przychodu. Z akt sprawy wynika jednak, że w okresie tym ubezpieczona uzyskiwała co miesiąc uposażenie i to w wysokości znacznie przewyższającej wysokość minimalnego wynagrodzenia (zestawienie uposażenia skarżącej – k. 35-39). Nie odprowadzano jedynie z tego tytułu składki na ubezpieczenie chorobowe, co jednak, zgodnie z przytoczonym już stanowiskiem Sądu Najwyższego, nie mogło stanowić podstawy do uznania ubezpieczonej za osobę niepodlegającą ubezpieczeniu chorobowemu. Tym samym, w ocenie Sądu orzekającego, organ rentowy winien, stosując przepisy art. 36 w zw. z art. 46 ustawy zasiłkowej, dokonać wyliczenia podstawy należnego ubezpieczonej zasiłku chorobowego uwzględniając wysokość uposażenia uzyskiwanego przez skarżącą w okresie 12 miesięcy poprzedzających powstanie jej niezdolności do pracy. W świetle poczynionych wyżej ustaleń oraz rozważań Sąd I instancji ocenił wniesionew niniejszej sprawie odwołanie jako uzasadnione i na podstawieart. 47714§ 2 kpczmienił zaskarżoną decyzję. Organ rentowy w apelacji zaskarżył opisany wyrok w całości, zarzucając mu naruszenie prawa materialnego, tj.: 1) art. 36 i w związku z tym 46 ustawy zasiłkowej poprzez błędne przyjęcie, że przy ustaleniu podstawy wymiaru zasiłku chorobowego skarżącej mają zastosowanie przepisy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa w sytuacji gdy ubezpieczona nie podlegała ubezpieczeniu chorobowemu; 2) art. 3 ust. 3 ustawy zasiłkowej poprzez błędne przyjęcie, że uposażenie które otrzymywała skarżąca z tytułu pełnienia służby jako funkcjonariusz Służby Celnej można traktować jak wynagrodzenie pracownicze, które stanowi podstawę wymiaru składek. Wskazując na powyższe zarzuty, pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w całości i oddalenie odwołania. W uzasadnieniu stanowiska organ rentowy wywodził, że po pierwsze ubezpieczona była funkcjonariuszem Służby Celnej. Po drugie przepis art. 36 ust. 1 ustawy zasiłkowej mówi,że do podstawy wymiaru zasiłku przyjmuje się przeciętne miesięczne wynagrodzenie. Kategoria wynagrodzenia za pracę, jako zasadniczego elementu podstawy wymiaru składek,a w konsekwencji także wymiaru zasiłku, ma swą normatywną definicję w art. 3 pkt 3 ustawy. Z przepisu tego wynika, że wynagrodzeniem jest przychód pracownika stanowiący podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe, po odliczeniu potrąconych przez pracodawcę składek na ubezpieczenie emerytalne, rentowe oraz ubezpieczenie chorobowe. Z definicji tej wynika jednoznacznie, że do ustalania podstawy wymiaru zasiłku chorobowego przyjmuje się więc przychód pracownika. Skarżąca w czasie pełnienia służby nie otrzymywała przychodu, od którego były odprowadzane składki m.in. na ubezpieczenie chorobowe, zatem nie można przyjąć, że otrzymywała wynagrodzenie które stanowiłoby podstawę wymiaru zasiłku. Skarżąca, jako funkcjonariusz Służby Celnej, zgodnie zustawą z dnia 27 sierpnia 2009r.o Służbie Celnej(t.j. Dz.U. z 2016r. , poz. 1799), otrzymywała uposażenie. Uposażenie jest finansowane z budżetu państwa i w związku z tym nie są od niego odprowadzane składkina ubezpieczenie chorobowe (zgodnie zart. 11w zw. z art. 6 ustawy systemowej). Zdaniem pozwanego, wobec powyższych argumentów brak jest również podstaw do zastosowania w niniejszym przypadku art. 46 ustawy zasiłkowej. Pozwany wywodził następnie, że wykonując wyrok Sądu Rejonowego w Elblągu (sygn. akt IV U 792/17), przyjął do podstawy wymiaru zasiłku chorobowego minimalne wynagrodzenie, jako alternatywę ze względu na to, że ustawa zasiłkowa nie określa ustalenia podstawy wymiaru zasiłku dla osób, które nie podlegają ubezpieczeniu chorobowemu. Sąd I instancji w niniejszym postępowaniu za podstawę wydania orzeczenia przyjął również wyrok Sądu Najwyższego z 18 października 2013r. (sygn. akt I UK 125/13), zgodniez którym ocena przysługiwania funkcjonariuszowi Służby Celnej prawa do zasiłku chorobowego po zwolnieniu ze służby powinna być dokonana z uwzględnieniem zasady równego traktowania ubezpieczonych. Organ rentowy nie podzielił powyższego stanowiska. Wyrok Sądu Najwyższego z 18 października 2013r. (sygn. akt I UK 125/13) zapadł w jednostkowej sprawie, a co za tym idzie nie ma mocy wiążącej. Pozwany wskazał, że równość jest wytyczną kształtowania wszelkich praw i obowiązków obywatelskich. Jej znaczenie w ubezpieczeniach społecznych jest szczególne. Świadczenia z ubezpieczeń społecznych finansowane są z funduszu tworzonego wyłącznie lub takżeze składek samych ubezpieczonych. Równość oznaczał udział w tym funduszu wedle zasad wzajemności, pojmowanej jako proporcjonalność składki i świadczenia, a w konsekwencji indywidualizację wysokości świadczeń - ich różnicowanie odpowiednio do wysokości uiszczonych składek. Przy czym należy zauważyć, że składka na ubezpieczenie chorobowe jest finansowana w całości przez samych ubezpieczonych. Ustawodawca unormował szczegółowo zasady ustalania podstawy wymiaru zasiłku chorobowego, nakazując ich odpowiednie stosowanie do obliczenia podstawy wymiaru świadczeń z ubezpieczenia społecznegodla osób podlegających obowiązkowo lub dobrowolnie ubezpieczeniu chorobowemu. Celem tych przepisów jest zapewnienie ubezpieczonym świadczeń rekompensujących zarobek utracony wskutek niezdolności do pracy w zamian za składkę finansowaną w całości przez pracownika (ubezpieczonego). Ustalenie podstawy wymiaru na podstawie art. 36 w zw. z art.46 ustawy zasiłkowejdla byłych funkcjonariuszy, którzy nie partycypowali w uiszczaniu składek, stanowi ich faworyzację w stosunku do pozostałych grup ubezpieczonych, którzy finansują ze swojego wynagrodzenia składki na ubezpieczenie chorobowe w całości. Należy również zwrócić uwagę,że podstawę wymiaru zasiłków przysługujących byłym funkcjonariuszom Służby Celnej, którzy stali się pracownikami jednostki KAS, ustala się wyłącznie na podstawie wynagrodzenia otrzymanego w okresie zatrudnienia. W podstawie wymiaru zasiłku nie uwzględnia się uposażenia, które pracownik uzyskał w okresie służby, gdyż ten okres nie był okresem ubezpieczenia. Jeżeli przyjmiemy, że funkcjonariuszowi po ustaniu służby przysługuje zasiłek chorobowy od podstawy ustalonej z uposażenia otrzymywanego w czasie służby, to spowoduje to, że osoby które w ramach zmiany ustawy, stały się pracownikami KAS, będą w gorszej sytuacji niż byli funkcjonariusze. W ocenie organu rentowego, w niniejszym przypadku nie można mówić o zasadzie równego traktowania ubezpieczonych, którzy odprowadzają składki na ubezpieczenie społeczne i funkcjonariuszy, którym od uposażenia nie są odprowadzane składek na ubezpieczenie chorobowe. Brak jest upoważnienia ustawowego, aby przyjąć, że uregulowania określonew ustawie zasiłkowej mające zastosowanie do pracowników (ubezpieczonych w myśl ustawy systemowej), mają zastosowanie również do byłych funkcjonariuszy. Ubezpieczona wniosła o oddalenie apelacji. W uzasadnieniu stanowiska skarżąca wskazała, że kwestię niepodlegania ubezpieczeniu chorobowemu rozstrzygnął już w prawomocnych wyrokach m.in. Sąd Rejonowy w Elblągu w sprawie IV U 792/17, IV U 23/18 czy Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 18 października 2013r. o sygn. I UK 125/13 i wyroku z dnia 27 września 2006r. o sygn. I UK 54/06. Odnosząc się do kolejnego zarzutu organu rentowego, dotyczącego błędnego przyjęcia, że uposażenia skarżącej z tytułu pełnienia służby nie można tratować jako uposażenia pracowniczego, ubezpieczona wyjaśniła, że 2 października 2000r. otrzymała akt mianowaniado służby, traktowany jest na równi z umową o pracę. Z zatem wynagrodzenie skarżącej było wynagrodzeniem pracowniczym, tj. świadczeniem wypłacanym przez pracodawcę na rzecz pracownika, za pracę wykonaną. Nie ma więc jakichkolwiek racjonalnych argumentów,aby dla funkcjonariusza celnego, otrzymującego stosowne uposażenie, obniżać podstawę wymiaru zasiłku chorobowego do minimalnego wynagrodzenia za pracę, faktycznie z tych samych przyczyn, dla których wcześniej organ odmawiał w ogóle prawa do takiego zasiłku. W ocenie ubezpieczonej, art. 45 ust. 1 ustawy zasiłkowej został wyrwany z kontekstucałej ustawy, nie jest on przepisem samodzielnym. Zgodnie z tezą Sądu Najwyższego z dnia 7 września 2005r. II UK 20/05 podstawą wymiaru zasiłku chorobowego jest wynagrodzenie faktycznie wypłacone przez pracodawcę (art. 36 ust. 1 ustawy), w przypadku, gdy pracodawca nie wypłaca pracownikowi wynagrodzenia za pracę, jest nią minimalne wynagrodzenieza pracę (art. 45 ust. 1 ustawy). Ubezpieczona zakwestionowała także wywody pozwanego, dotyczące wpływu na rozstrzygnięcie niniejszej sprawy zasady równego traktowania ubezpieczonych. Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Apelacja pozwanego organu rentowego nie zasługuje na uwzględnienie, nie zawiera bowiem zarzutów skutkujących koniecznością zmiany zaskarżonego wyroku. Przedmiotem sporu między stronami było to, czy zasiłek choroby wnioskodawczyni, przysługujący jej po ustaniu zatrudnienia, powinien być obliczony od wypłaconego jej wcześniej uposażenia, czy też od minimalnego wynagrodzenia za pracę, pomniejszonegoo 13,71% tego wynagrodzenia. We wskazanym zakresie Sąd Rejonowy przeprowadził stosowne postępowanie dowodowe, a w swych ustaleniach i wnioskach nie wykroczył poza ramy swobodnej oceny wiarygodności i mocy dowodów wynikające z przepisuart. 233 kpc, nie popełnił też uchybieńw zakresie zarówno ustalonych faktów, jak też ich kwalifikacji prawnej, które mogłyby uzasadnić ingerencję w treść zaskarżonego orzeczenia. W konsekwencji, Sąd odwoławczy oceniając jako prawidłowe ustalenia faktyczne i rozważania prawne dokonane przez Sąd I instancji, uznał je za własne, co oznacza, iż zbędnym jest ich szczegółowe powtarzaniew uzasadnieniu wyroku Sądu odwoławczego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 listopada 1998r., sygn. I PKN 339/98, OSNAPiUS z 1999r., z. 24, poz. 776). Odnosząc się do zarzutów apelacji, w pierwszej kolejności należy zauważyć, że jej treść wskazuje, iż organ rentowy nie zgadza się przede wszystkim z samą zasadą nabycia przez ubezpieczoną prawa do przedmiotowego zasiłku chorobowego. Kontestowanie rozważań Sądu Najwyższego z uzasadnienia wyroku Sądu Najwyższego z dnia 18 października 2013r. w sprawie I UK 125/13 nie mogło jednak wpłynąć na sposób rozpoznania niniejszej sprawy, skoro sama zasada nabycia przez wnioskodawczynię prawa do zasiłku chorobowego została rozstrzygnięta prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w Elblągu z dnia 10 kwietnia 2018r. w sprawie IV U 792/17. Wyrok ten bowiem ma moc wiążącą, stosownie doart. 365§ 1 kpc, zgodnie z którym orzeczenie prawomocne wiąże nie tylko strony i sąd, który je wydał, lecz również inne sądy oraz inne organy państwowe i organy administracji publicznej,a w wypadkach w ustawie przewidzianych także inne osoby. To zatem w sprawieIV U 792/17 pozwany powinien był podnosić argumenty dotyczące nieopłacania składekna ubezpieczenie chorobowe z uposażenia skarżącej, czy zasady równego traktowania ubezpieczonych. Następnie należy wyjaśnić, że art. 45 ust. 1 ustawy zasiłkowej jest tylko jednym z przepisów rozdziału 8 tej ustawy, służących ustaleniu wysokości podstawy wymiaru zasiłku chorobowego, nie może być zatem stosowany w oderwaniu od art. 36 i następnych ustawy. Skoro ubezpieczona – jak wynika z prawomocnego wyroku Sądu Rejonowego w Elblągu z dnia 10 kwietnia 2018r. w sprawie IV U 792/17 – nabyła prawo do zasiłku chorobowego, pomimo tej oczywistej okoliczności, że od jej uposażenia nie były naliczane i uiszczane składkina ubezpieczenie chorobowe (chybiony jest zatem zarzut naruszenia przez Sąd Rejonowy art. 3 pkt 3 ustawy zasiłkowej), to w rozpatrywanej sprawie nie ma żadnych racjonalnych argumentów, które mogłyby przeciwstawić się zastosowaniu przepisów całego rozdziału8 ustawy zasiłkowej, przede wszystkim art. 36 ust. 1 tej ustawy, z ograniczeniem określonym w jej art. 46. Art. 45 ust. 1 ustawy zasiłkowej ma charakter gwarancyjny, który polega na tym, że jeżeli w rzeczywistości faktyczne wynagrodzenie wypłacone pracownikowi było niższeod minimalnego wynagrodzenia za pracę (a tak przecież w niniejszej sprawie nie było),to do podstawy wymiaru zasiłku chorobowego nie należy przyjmować tego faktycznego wynagrodzenia, ale kwotę wynagrodzenia minimalnego. W próżnię trafia też argument dotyczący potencjalnie gorszej sytuacji tych byłych funkcjonariuszy Służby Celnej, którzy stali się pracownikami jednostki KAS, a którym podstawę wymiaru podobnych zasiłków „ustala się wyłącznie na podstawie wynagrodzenia otrzymanego w okresie zatrudnienia, więc w podstawie wymiaru zasiłku nie uwzględnia się uposażenia, które pracownik uzyskał w okresie służby, gdyż ten okres nie był okresem ubezpieczenia”, skoro nie podaje się żadnego konkretnego przykładu takiego byłego funkcjonariusza i nie wykazuje się odpowiednimi obliczeniami, na czym konkretnie miałaby polegać jego gorsza sytuacja. W tym stanie rzeczy Sąd Okręgowy oddalił apelację pozwanego na podstawieart. 385 kpcjako bezzasadną. SSO Bożena Czarnota SSO Tomasz Koronowski SSO Alicja Romanowska
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Elblągu date: '2019-02-15' department_name: IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Bożena Czarnota - Alicja Romanowska - Tomasz Koronowski legal_bases: - art. 36 ust. 1 ustawy z dnia 25 czerwca 1999r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa - art. 11 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych - art. 152 ust. 1 ustawy z dnia 27 sierpnia 2009r. o Służbie Celnej - art. 233 kpc recorder: st. sekr. sądowy Łukasz Szramke signature: IV Ua 2/19 ```
150515300001006_II_K_000051_2023_Uz_2023-04-12_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II K 51/23 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 12 kwietnia 2023 roku Sąd Rejonowy w Szczytnie w II Wydziale Karnym w składzie : Przewodniczący : SSR Ewelina Wolny Protokolant: p.o. sekr. Justyna Maczan bez udziału Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Szczytnie po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 12 kwietnia 2023r. sprawy Z. C., synaE.iD. z domu M.,ur. (...)wD. oskarżonego o to, że: w okresie od 7 czerwca 2019 roku do 6 lutego 2023 roku wW., woj.(...)- (...), uchylał się od wykonania ciążącego na nim obowiązku alimentacyjnego na utrzymanie swoich dzieci :A. C.,K. C.orazI. C. (1), zaś w okresie od 7 czerwca 2019 roku do 31 sierpnia 2022 roku na utrzymanieJ. C., określonego co do wysokości wyrokiem Sądu Rejonowego w Szczytnie z dnia 18 marca 2015 roku, sygn. III RC 29/15 w kwocie po 250 zł miesięcznie na każde z nich, czym spowodował zaległości stanowiące równowartość co najmniej trzech świadczeń okresowych, narażając tym samym uprawnionych na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych, tj. o czyn zart. 209 § 1a kk I oskarżonegoZ. C.uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i za to z mocyart. 209 § 1a kkskazuje go na karę 11 (jedenastu) miesięcy pozbawienia wolności, II na podstawieart. 624 § 1 kpkzwalnia oskarżonego w całości do zapłaty kosztów sądowych na rzecz Skarbu Państwa UZASADNIENIE Formularz UK 1 Sygnatura akt II K 51/23 Jeżeli wniosek o uzasadnienie wyroku dotyczy tylko niektórych czynów lub niektórych oskarżonych, sąd może ograniczyć uzasadnienie do części wyroku objętych wnioskiem. Jeżeli wyrok został wydany w trybieart. 343, art. 343a lub art. 387 k.p.k.albo jeżeli wniosek o uzasadnienie wyroku obejmuje jedynie rozstrzygnięcie o karze i o innych konsekwencjach prawnych czynu, sąd może ograniczyć uzasadnienie do informacji zawartych w częściach 3–8 formularza. USTALENIE FAKTÓW Fakty uznane za udowodnione Lp. Oskarżony Czyn przypisany oskarżonemu (ewentualnie zarzucany, jeżeli czynu nie przypisano) Z. C. w okresie od 7 czerwca 2019 do 6 lutego 2023 roku wW., województwo(...), uchylał się od wykonywania ciążącego na nim obowiązku alimentacyjnego na utrzymanie swoich dzieci:A. C.,K. C.orazI. C. (1), zaś w okresie od 7 czerwca 2019 roku do 31 sierpnia 2022 roku na utrzymanieJ. C., określonego co do wysokości wyrokiem Sądu Rejonowego w Szczytnie z dnia 18 marca 2015 roku, sygn. III RC 29/15 w kwocie 250 zł miesięcznie na każde z nich, czym spowodował zaległości stanowiące równowartość co najmniej trzech świadczeń okresowych, narażając tym samym uprawnionych na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych tj. o czyn zart. 209 §1a k.k. Przy każdym czynie wskazać fakty uznane za udowodnione Dowód Numer karty 1 OskarżonyZ. C.i przedstawicielka ustawowa małoletnich pokrzywdzonychI. C. (2)pozostawali w związku małżeńskim do 19 września 2005r., posiadają jedenaścioro dzieci. Na czworo najmłodszych dzieci,J.,I. M.,K.iA. C., oskarżony zobowiązany był łożyć alimenty w kwocie po 250 zł na każde z nich, podwyższone z 150 zł wyrokiem Sądu Rejonowego w Szczytnie z dnia 18 marca 2015r. w sprawie III RC 29/15. 2 Oskarżony był trzykrotnie karany za znęcanie się nad żoną i dziećmi, a także za czyn zart. 209 §1a kkw okresie od 06 sierpnia 2013r. do 12 marca 2018r. wyrokiem Sądu Rejonowego w Szczytnie z 11 lipca 2018r. w sprawie II K 197/18. Postępowanie w przedmiocie uchylania się przez niego od łożenia na utrzymanieA.,J.,I.,K.iA. C.w okresie od 13 marca 2018r. do 06 czerwca 2019r. zostało umorzone w dniu 06 czerwca 2019r. postanowieniem w sprawie RSD 452/19 z uwagi na brak znamion czynu zabronionego. 3 Z uwagi na bezskuteczność egzekucji należności alimentacyjnychI. C. (2)decyzją Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej wW.od października 2019r. otrzymywała świadczenia z funduszu alimentacyjnego na czworo uprawnionych dzieci w łącznej kwocie 1000 zł miesięcznie, poza świadczeniami 500+ pobierała także zasiłki rodzinne w kwocie 124 zł na każde z pokrzywdzonych, świadczenie pielęgnacyjne w kwocie 250 zł miesięcznie i dodatek do świadczenia rodzinnego w kwocie 110 zł miesięcznie na niepełnosprawnego synaJ. C., a także dodatek w kwocie po 95 zł miesięcznie na dwoje najmłodszych dzieci jako wychowywane w rodzinie wielodzietnej. Korzystała także z okresowych zasiłków celowych. Wymieniona w tym okresie nie pracowała, zrezygnowała z zatrudnienia w celu sprawowania opieki nad niepełnosprawnymJ. C.. Z otrzymywanych świadczeń socjalnych pokrywała wydatki związane z utrzymaniem pokrzywdzonych oraz wspólnym mieszkaniem. Oskarżony w tym okresie nie interesował się dziećmi nie kontaktował się nimi w żaden sposób i nie łożył na ich utrzymanie, mimo podejmowania zatrudnienia w sektorze budowlanym, także poza granicami Polski, m.in. w Danii. Od 07 lutego 2023r. odbywa karę pozbawienia wolności orzeczoną w sprawie II K 197/18. 4 W dniu 01 września 2022r.J. C.złożył oświadczenie o braku podstaw do otrzymywania alimentów z uwagi na zakończenie nauki, decyzją GOPS wW.z 09 września 2022r. uchylono poprzednią decyzję o przyznaniu na jego rzecz świadczenia z funduszu alimentacyjnego. Ad. 1 - odpisy wyroków Ad. 2 - dane o karalności oskarżonego - odpis wyroku - odpis postanowienia Ad. 3 - wyjaśnienia oskarżonego - zeznaniaI. C. (2) - dokumentacja dotycząca zaległości alimentacyjnych - decyzje GOPS wW. Ad. 4 - oświadczenie - decyzja GOPS wW. Ad. 1 k.3-8 Ad. 2 k.55-55v k.25-25v k. 27-27v Ad. 3 k. 151 i 212 k. 37v-28, 100, 212v k. 2, 15-21, 58, 69-74, 1116-118, 128-131 k. 9-14, 22, 65-68, 77, 124-127, 132 Ad. 4 k. 165 k. 167 Fakty uznane za nieudowodnione Lp. Oskarżony Czyn przypisany oskarżonemu (ewentualnie zarzucany, jeżeli czynu nie przypisano) Przy każdym czynie wskazać fakty uznane za nieudowodnione Dowód Numer karty OCena DOWOdów 1.1 Dowody będące podstawą ustalenia faktów Lp. faktu z pkt 1.1 Dowód Zwięźle o powodach uznania dowodu Ad. 1 Ad. 2 Ad. 3 Ad. 4 Ad. 1 - odpisy wyroków Ad. 2 - dane o karalności oskarżonego odpisy orzeczeń, Ad. 3 - wyjaśnienia oskarżonego - zeznaniaI. C. (2) - dokumentacja związana z egzekucją należności alimentacyjnych, decyzje GOPS wW. Ad. 4 - oświadczenieJ. C., decyzja GOPS Ad. 1 - dokumentują w sposób obiektywny podstawę ciążących na oskarżonym świadczeń alimentacyjnych oraz ich wysokość, stanowiąc w pełni miarodajny, wiarygodny materiał dowodowy Ad. 2 - stanowią bezsporne dowody uprzedniego naruszania porządku prawnego przez oskarżonego poprzez dopuszczanie się przestępstw przeciwko pokrzywdzonym, w tym tego samego rodzaju, a także umorzenia postępowania w związku z zawiadomieniem o uchylaniu się przezZ. C.od łożenia na utrzymanie dzieci w okresie bezpośrednio poprzedzającym czas objęty zarzutem w niniejszej sprawie Ad. 3 - zasługują na wiarę w części potwierdzającej brak kontaktu z pokrzywdzonymi w okresie od 2019r., w czasie ukrywania się oskarżonego przed wymiarem sprawiedliwości, a także przyznającej, iż pomimo podejmowania dorywczych zatrudnień w branży budowlanej nie łożył on w tym okresie żadnych świadczeń, pieniężnych ani rzeczowych, na podstawowe potrzeby córkiA.oraz synówJ.,I.iK. C., wypowiedzi oskarżonego znamionuje w tym zakresie szczerość oraz zgodność z pozostałym materiałem dowodowym, w szczególności zeznaniami jego byłej żony oraz dokumentacją zaległości alimentacyjnych - zostały uznane za wiarygodne jako spójne, szczegółowe i konsekwentne, podane przez przedstawicielkę ustawową pokrzywdzonych okoliczności związane z sytuacją materialną i ponoszeniem całkowitych kosztów utrzymania dzieci znajdują potwierdzenie w dokumentacji Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej wW., nie kwestionował ich także sam oskarżony - jako dokumenty urzędowe, powstałe poza niniejszym postępowaniem, zostały potraktowane jako w pełni miarodajne Ad. 4 - stanowią bezsporne dowody dokumentujące fakt ustania obowiązku alimentacyjnego obciążającego oskarżonego na rzecz syna 1.2 Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów) Lp. faktu z pkt 1.1 albo 1.2 Dowód Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu PODSTAWA PRAWNA WYROKU Punkt rozstrzygnięcia z wyroku Oskarżony ☐ 1.3 Podstawa prawna skazania albo warunkowego umorzenia postępowania zgodna z zarzutem Pkt I Z. C. Zwięźle o powodach przyjętej kwalifikacji prawnej Wyrokiem Sądu Rejonowym w Szczytnie z dnia 18 marca 2015r. w sprawie III RC 29/15 oskarżony został zobowiązany do łożenia na utrzymanie czworga dzieci po 250 zł miesięcznie na każde z nich, po podwyższeniu poprzedniej należności w kwocie 150 zł na każde dziecko, obowiązującej od 2013r. Przez okres niemal 4 lat mimo podejmowanych działań w celu zapewnienia sobie środków na własne utrzymanie, uchylał się od powyższego obowiązku alimentacyjnego, narażając małoletnich pokrzywdzonych, pozostających na utrzymaniu matki, utrzymującej się ze świadczeń socjalnych i sprawującej opiekę nad niepełnosprawnym, synem, na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych. Jego zachowanie wyczerpuje znamiona czynu zart. 209 §1a kk. ☐ 1.1 Podstawa prawna skazania albo warunkowego umorzenia postępowania niezgodna z zarzutem Zwięźle o powodach przyjętej kwalifikacji prawnej ☐ 1.4 Warunkowe umorzenie postępowania Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach warunkowego umorzenia postępowania ☐ 1.5 Umorzenie postępowania Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach umorzenia postępowania ☐ 1.6 Uniewinnienie Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach uniewinnienia KARY, Środki Karne, PRzepadek, Środki Kompensacyjne i środki związane z poddaniem sprawcy próbie Oskarżony Punkt rozstrzygnięciaz wyroku Punkt z wyroku odnoszący siędo przypisanego czynu Przytoczyć okoliczności Z. C. Pkt I wyroku Wymierzając oskarżonemu karę 11 miesięcy pozbawienia wolności, jako okoliczności obciążające potraktowano: - długotrwałe, ponad trzyletnie zaniechanie realizacji obowiązku alimentacyjnego na rzecz czworga dzieci, w tym niepełnosprawnego syna, - brak faktycznej woli wywiązania się z zobowiązania, wynikający z braku jakiejkolwiek, choćby symbolicznej wpłaty, - uprzednią karalność, za czyn tego samego rodzaju, nieskuteczność dotychczasowych kar o charakterze wolnościowym, osadzenie w zakładzie karnym w dniu 07 lutego 2023r. po okresie kilkuletniego ukrywania się przed wykonaniem kary pozbawienia wolności orzeczonej m.in. za czyn zart. 209 §1a kk - na korzyść oskarżonego przemawia wyłącznie jego przyznanie się do winy mając powyższe na uwadze, za jedynie skuteczną w kontekście prewencji indywidualnej i ogólnej uznano karę pozbawienia wolności, utrzymaną poniżej górnej granicy ustawowego zagrożenia 1Inne ROZSTRZYGNIĘCIA ZAwarte w WYROKU Oskarżony Punkt rozstrzygnięciaz wyroku Punkt z wyroku odnoszący się do przypisanego czynu Przytoczyć okoliczności 6. inne zagadnienia W tym miejscu sąd może odnieść się do innych kwestii mających znaczenie dla rozstrzygnięcia,a niewyjaśnionych w innych częściach uzasadnienia, w tym do wyjaśnienia, dlaczego nie zastosował określonej instytucji prawa karnego, zwłaszcza w przypadku wnioskowania orzeczenia takiej instytucji przez stronę 7 KOszty procesu Punkt rozstrzygnięcia z wyroku Przytoczyć okoliczności Pkt II Z. C.jest osobą pozbawioną wolności, zobowiązaną do spłaty zadłużenia alimentacyjnego, jego sytuacja osobista i finansowa uniemożliwia uiszczenie kosztów sądowych, zatem zgodnie zart. 624 § 1 kpkzostał on zwolniony od ich zapłaty. 1Podpis
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Szczytnie date: '2023-04-12' department_name: II Wydział Karny judges: - Ewelina Wolny legal_bases: - art. 209 §1a k.k. - art. 343, art. 343a lub art. 387 k.p.k. recorder: p.o. sekr. Justyna Maczan signature: II K 51/23 ```
155515350002006_IV_K_000116_2016_Uz_2019-06-19_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt IV K 116/16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 30 maja 2019 roku Sąd Rejonowy Szczecin Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie Wydział IV Karny w składzie: Przewodniczący: SSR Barbara Rezmer Protokolant: Agata Lipniewska w sprawie z oskarżenia subsydiarnegoM. M.iJ. P., po rozpoznaniu w dniach 8.11.2016r., 2.12.2016r., 7.02.2017r., 9.03.2017r., 13.10.2017r., 16.(...)., 13.12.2018r., 12.02.2019r., 12.03.2019r. i 17.05.2019r. sprawyZ. S.,synaS.iI. z domu S.,urodzonego (...)wG.,PESEL (...) oskarżonemu o to, że: - 11 grudnia 2013r. wS.dokonał kradzieży z włamaniem do mieszkania przyul. (...)w ten sposób, że po uprzednim pokonaniu zabezpieczenia w postaci zamkniętych na zamek patentowy drzwi przez ich otwarcie przy pomocy dopasowanego klucza, zabrał w celu przywłaszczenia pieniądze w kwocie 29 tys. zł i 500 euro oraz wyroby ze złota w postaci biżuterii: złote kolczyki, pierścionki, łańcuszek, o łącznej wartości 35 tys. zł, czym działał na szkodęM. M.iJ. P., tj. o czyn zart. 279§1kk orzeka 1.uniewinniaZ. S.od popełnienia zarzucanego mu czynu; 2. na podstawie art.640§1i2kpk w zw. z art.632pkt1kpk kosztami procesu obciąża oskarżycieli subsydiarnychM. M.iJ. P.. Sygn. akt IV K 116/16 UZASADNIENIE J. P.wraz zM. M.mieszkają na piętrze budynku przyulicy (...)wS.. Parter zajmujeB. B.. Mieszkańcy wspólnie użytkują strych. DoB. B.często przychodziZ. S., jej kuzyn. Mieszkańcy orazZ. S.pozostają w konflikcie. Drzwi do budynku czasem się nie zatrzaskują i pozostają otwarte. Dowód: wyjaśnieniaZ. S.k. 67-68 zeznaniaB. B.k. 45v,76-80 częściowo zeznaniaJ. P.k. 77v-78, 71-76 częściowo zeznaniaM. M.k. 7v, 68-71 J. P.położył na klatce schodowej dyktafon, uruchamiany dźwiękiem, bez ciągłości zapisu. W dniu 11 grudnia 2013 roku po odsłuchaniu nagrania po powrocie do domu,J. P.subiektywnie uznał, że drzwi do jego mieszkania pod nieobecność właścicieli zostały otworzone kluczem. Klucze od mieszkania właściciele zgubili kilka miesięcy wcześniej. Na nagraniu został zapisany głosZ. S..J. P.wraz zM. M.zgłosili więc, że do ich domu nastąpiła kradzież z włamaniem. Jako prawdopodobnego sprawcę biżuterii i pieniędzy o wartości 35 000 zł wskazaliZ. S.. Dowód: częściowo zeznaniaJ. P.k.77v-78,71-76 częściowo zeznaniaM. M.k.7v, 68-71 opinia pisemna i uzupełniająca z badań odsłuchowych k. 163-208,233 opinia pisemna z zakresu badań odsłuchowych k. 187-212 prywatna analiza nagrania k.79 Na nagraniu słychać dźwięk otwierania drzwimieszkania numer (...)lub drzwi na strych. Sposób działania dyktafonu nie zapewnia ciągłości nagrania. W mieszkaniu i na drzwiach domieszkania nr (...)nie ujawniono linii papilarnychZ. S.. Dowód: opinia pisemna i uzupełniająca k.163-208,233 nagranie k.24 opinia daktyloskopijna k.82-85,178-181 protokół k. 147-150 Po zgłoszeniu kradzieży z włamaniem i przeszukaniu mieszkaniaZ. S.w dniu 7 lutego 2014 roku w mieszkaniu przyul. (...)przebywała znajoma właścicieli. Oglądała telewizję, gdy nagle usłyszała dźwięk, który uznała za dźwięk wkładania klucza do zamku. Ponieważ nikt nie otworzył drzwi, podeszła do wizjera. Zobaczyła, jakZ. S.próbował zakryć kamerę znajdującą się na piętrze domu. Udało mu się to, kamerę odsłonił dopiero po powrocie do domuJ. P.. Próby zakrycia kamery zostały zarejestrowane. Dowód: zeznaniaK. M. (1)k.89-90 nagranie k.71 protokół oględzin k.91-92 Z. S.urodził się (...)wG.. Ma wykształcenie wyższe ekonomiczne, jest starszym chorążym sztabowym rezerwy, emeryt wojskowy – 2300 zł emerytury. Jest żonaty, nie posiada nikogo na utrzymaniu. Nie był leczony psychiatrycznie ani odwykowo. - dane personalne k.66 Sąd zważył, co następuje : Z. S.nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i przedstawił konflikt między stronami. (k.67-68) Sąd dał wiarę wyjaśnieniom oskarżonego, gdyż w ocenie Sądu w sprawie brak jest dostatecznych dowodów świadczących o tym, by popełnił zarzucany mu czyn. Jedynymi dowodami, które jednoznacznie mają świadczyć na niekorzyść oskarżonego są zeznania pokrzywdzonychM. M.orazJ. P.. Z uwagi na istniejący poważny konflikt między mieszkańcami posesji przyulicy (...), w którym uczestniczy także oskarżony, zeznania te należało oceniać z wyjątkową ostrożnością. Zwłaszcza, że zeznania pokrzywdzonych, którzy nie byli bezpośrednimi świadkami, opierają się na interpretowaniu przez nich nagrania audio. Interpretacja ta jest bardzo subiektywna, za czym przemawia np. porównanie sporządzonego przez pokrzywdzonego zapisu rozmowy, jaką toczy ewidentnie oskarżony z odsłuchem dokonanym przez Policję (k. 79 a 187-212). Tym samym zeznania te nie stanowią jednoznacznego dowodu na zaistnienie przestępstwa, a zwłaszcza na jego dokonanie przez oskarżonegoZ. S.. Żaden inny dowód zdaniem Sądu nie potwierdza bowiem jednoznacznie, ani nawet poszlakowo takiego przebiegu zdarzenia, jak przedstawiony przez oskarżycieli subsydiarnych. Podstawowym dowodem w tym zakresie jest opinia biegłych z zakresu badań odsłuchowych, która nie potwierdza jednoznacznie nawet tego, że słyszalny na nagraniu dźwięk otwierania drzwi to dźwięk otwierania drzwi do mieszkania pokrzywdzonych, a nie na strych. W opinii sporządzonej w ocenie Sądu przez osoby posiadające odpowiednie kompetencje, jasnej, logicznie uargumentowanej jest wprawdzie wskazywane podobieństwo dźwięku do dźwięku tych drzwi zmieszkania nr (...)na materiale porównawczym, jednakże wskazano również na to, że może to być również dźwięk otwierania drzwi na strychu – przy czym wskazano, że prawdopodobieństwo to jest wynikiem słyszalnej ilości stopni pokonanych przez osobę, która otwiera drzwi. Co wskazywałoby na słuszność wcześniej już zgłaszanego twierdzenia oskarżonego, że szedł na strych. Wątpliwości wynikającej z porównania słyszalnej ilości kroków zaś logicznie zdaniem Sądu nie jest w stanie wyeliminować żadna kolejna opinia. Tym bardziej, że nawet przy lepiej zebranym materiale porównawczym, jasno zostało wskazane, że również materiał dowodowy nie jest jednoznaczny – co wynika ze sposobu działania urządzenia. Jakkolwiek nie stwierdzono wyraźnie żadnej ingerencji celowej w zapis – to jednak nie jest on ciągły, gdyż dyktafon uruchamiany był na dźwięk – nie można zatem wykluczyć, że pewne cichsze dźwięki, niż wymagane do uruchomienia dyktafonu, nie zostały po prostu nagrane. Zatem zapis nie jest ciągły, zapis dźwięku nie jest jednoznaczny i zdaniem Sądu nie wypełnia, nawet w połączeniu z prezentowanym subiektywnym przekonaniem pokrzywdzonych, warunków dla uznania, że w sprawie zachodzi choćby dostateczne uprawdopodobnienie, że doszło do włamania, a w szczególności – że z udziałem oskarżonego. Dowód, który miałby stanowić dodatkowe wsparcie dla prezentowanej linii oskarżenia, tj. zeznaniaK. M. (2), w istocie według Sądu dla oceny sprawy nie ma znaczenia. Jego znaczenie miało polegać na wskazaniu, że oskarżony miałby już po dacie przedmiotowego zdarzenia, tj. 7 lutego 2014 roku, być w posiadaniu kluczy do mieszkania pokrzywdzonych. Świadek zeznała bowiem, że usłyszała dźwięk wkładania klucza i szarpania za klamkę, a gdy podeszła do wizjera – zobaczyła oskarżonego. Zdarzenie to już zostatało nagrane także w wersji z wizją i rzeczywiście, pod drzwiami na nagraniu doskonale jest widoczny oskarżony z pękiem kluczy wraz zB. B.. Tylko, że porównanie zeznań świadka z zapisem z kamery nie daje zdaniem Sądu podstaw do przyjęcia, że oskarżony dysponował kluczami i chciał się dostać do mieszkania. Na nagraniu wyraźnie widoczne są próby zakrycia kamery, co się w końcu udaje. Zeznania świadka opisują właśnie te próby zakrycia kamery i zakrycie kamery. Tyle, że świadek podeszła do drzwi i zaczęła obserwację po usłyszeniu dźwięku klucza – co logicznie nastąpiło przed obserwowanymi działaniami co do kamery, które w całości świadek opisała (kamera została odkryta dopiero po powrocie do domu właściciela mieszkania). Zatem dźwięk nastąpił przed próbami zakrycia kamery – zatem na nagraniu powinien zostać uwidoczniony moment wkładania klucza do zamku – a tego na nagraniu nie widać. Trudno przyjąć, zważywszy na źródło dowodu, że oskarżyciele usunęli tak ważny dla ich wersji fragment. W tej sytuacji zdaniem Sądu co najwyżej można przyjąć, że świadekK. M. (1), która oglądała właśnie telewizję, błędnie zinterpretowała dźwięki z korytarza – pochodzące np. z dźwięku trzymanego pęku dużych kluczy; dowód z tych zeznań nie jest więc nawet elementem poszlakowym. Badania daktyloskopijne nie wykazały na drzwiach ani na przedmiotach odcisków palców oskarżonego, ani osób wskazywanych jako potencjalni współsprawcy. Oskarżony nie przyznał się, a zeznaniaB. B.– wykorzystane w niewielkim zakresie, również nie wskazują na popełnienie przez niego tego czynu. Żaden z pozostałych dowodów, których Sąd nie wskazał przy konstruowaniu stanu faktycznego, nie zawiera również informacji istotnych dla sprawy – w tym zeznania sąsiadki, które nie zawierają żadnej informacji umożliwiającej przypisanie czynu oskarżonemu. W tej sytuacji żaden z dowodów nie wskazuje na popełnienie kradzieży z włamaniem, a w szczególności na popełnienie tego rodzaju czynu przezZ. S., co skutkowało uniewinnieniem oskarżonego od popełnienia zarzucanego mu czynu i obciążeniem kosztami procesu oskarżycieli subsydiarnych.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy Szczecin-Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie date: '2019-05-30' department_name: IV Wydział Karny judges: - Barbara Rezmer legal_bases: - art. 279§1kk recorder: Agata Lipniewska signature: IV K 116/16 ```
153005000003521_VII_U_000870_2014_Uz_2015-06-26_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VII U 870/14 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 26 czerwca 2015 r. Sąd Okręgowy w Lublinie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodnicząca – SSO Grażyna Cichosz Protokolant prot. sądowy Przemysław Ochal po rozpoznaniu w dniu 26 czerwca 2015 roku w Lublinie sprawyT. D. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział wL. o prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy na skutek odwołaniaT. D. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział wL. z dnia 26 lutego 2014 roku znak(...) zmienia zaskarżoną decyzję i przyznajeT. D.prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy od dnia 1 lutego 2014 roku do dnia 31 lipca 2016 roku. Sygn. akt VII U 870/14 UZASADNIENIE Decyzją z dnia 26 lutego 2014 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wL.odmówiłT. D.prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, gdyż wnioskodawca nie został uznany za niezdolnego do pracy orzeczeniem Komisji Lekarskiej ZUS z dnia 21 lutego 2014 roku. Odwołanie od powyższej decyzji złożyłT. D.wnosząc o jej zmianę i przyznanie prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. Powoływał się na dolegliwości kardiologiczne, neurologiczne i psychiatryczne. W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wnosił o jego oddalenie argumentując jak w zaskarżonej decyzji. Sąd Okręgowy ustalił i zważył co następuje: T. D.urodzony (...)z zawodu jest elektronikiem. Dotychczas pracował jako instruktor techniczny, kierownik techniczny, konserwator sieci telefonicznych i kierownik grupy technicznej (k. 9 akt ZUS). Wnioskodawca w dniu 30 grudnia 2013 roku złożył wniosek o przyznanie prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy (k. 52 akt ZUS). Po przebadaniu przez lekarza orzecznika ZUS w dniu 17 stycznia 2014 roku zostało ustalone, że wnioskodawca rokuje odzyskanie zdolności do pracy zatem zasadne jest przyznanie mu uprawnień do świadczenia rehabilitacyjnego na okres 6 miesięcy (k. 52 akt ZUS). Na skutek wniesionego sprzeciwu został poddany badaniu przez komisję lekarską ZUS, która orzeczeniem z dnia 21 lutego 2014 roku nie uznała go za niezdolnego do pracy (k. 57 - akta ZUS). T. D.cierpi na(...)Wnioskodawca nie był z tego powodu dotychczas hospitalizowany. Nie wykazuje(...). Po przebytym leczeniu w ramach świadczenia rehabilitacyjnego uzyskano jedynie częściową poprawę stanu psychicznego. Obecnie u wnioskodawcy występują(...). Powodują one częściową niezdolność wnioskodawcy do pracy od dnia 14 grudnia 2012 roku, daty rozpoczęcia leczenia psychiatrycznego, do 31 lipca 2016 roku (opinie biegłych – k. 18-20, 45). Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o powołane dowody z dokumentów niekwestionowane przez strony, które uznał za wiarygodne. W wydanych opiniach biegły psychiatra jednoznacznie stwierdził, że występujące u wnioskodawcy(...). Biegły logicznie ustosunkował się do zastrzeżeń organu rentowego prezentując zwięzłą i szeroko uzasadnioną argumentację. Okres orzeczonej częściowej niezdolności do pracy na 2 lata od daty badania przez biegłych nie budzi zastrzeżeń Sądu. Specyfika oceny dowodu z opinii biegłych wyraża się w tym, że sfera merytoryczna opinii kontrolowana jest przez Sąd, który nie posiada wiadomości specjalnych, w istocie tylko w zakresie zgodności z zasadami logicznego myślenia, doświadczenia życiowego i wiedzy powszechnej. Odwołanie się przez Sąd do tych kryteriów oceny stanowi więc wystarczające i należyte uzasadnienie przyczyn uznania opinii biegłych za przekonujące (wyrok SN z 7 kwietnia 2005 r., II CK 572/04, opubl. w LEX nr 151656). Wnioski środka dowodowego w postaci opinii biegłego mają być jasne, kategoryczne i przekonujące dla Sądu, jako bezstronnego arbitra w sprawie, dlatego gdy opinia biegłego czyni zadość tym wymogom, co pozwala uznać znaczące dla istoty sprawy okoliczności za wyjaśnione, to nie zachodzi potrzeba dopuszczania dowodu z dalszej opinii biegłych (wyrok SN z 21 listopada 1974 r., II CR 638/74, opubl. w OSP 1975/5/108). Wydane w sprawie opinie spełniają te kryteria. Granicę obowiązku prowadzenia przez Sąd postępowania dowodowego wyznacza, podlegająca kontroli instancyjnej, ocena czy dostatecznie wyjaśniono sporne okoliczności sprawy, okoliczność zaś, że opinia biegłych nie ma treści odpowiadającej stronie, zwłaszcza gdy w sprawie wypowiadało się kilku kompetentnych pod względem fachowości biegłych, nie stanowi dostatecznego uzasadnienia dla przeprowadzenia dowodu z kolejnych opinii. Potrzeba powołania innego biegłego powinna wynikać z okoliczności sprawy, a nie z samego niezadowolenia strony (postanowienie SN z 3 września 2008 r., I UK 91/08, opubl. w LEX nr 785520). OdwołanieT. D.zasługuje na uwzględnienie. Zgodnie zart. 57 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(tekst jednolity Dz. U. z 2013 r. poz. 1440) renta z tytułu niezdolności do pracy przysługuje ubezpieczonemu, który spełnił łącznie następujące warunki: 1) jest niezdolny do pracy, 2) ma wymagany okres składkowy i nieskładkowy, 3) niezdolność do pracy powstała w okresach, o których mowa w art. 6 i 7 ustawy albo nie później niż w ciągu 18 miesięcy od ustania tych okresów. Pojęcie niezdolności do pracy zdefiniowane zostało w art. 12 cytowanej ustawy, który to przepis stanowi, iż niezdolną do pracy jest osoba, która całkowicie lub częściowo utraciła zdolność do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu. Całkowicie niezdolną do pracy jest osoba, która utraciła zdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy. Częściowo niezdolną do pracy jest osoba, która w znacznym stopniu utraciła zdolność do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji. Jak wynika z karty przebiegu zatrudnienia (k. 62 akt ZUS) wnioskodawca spełnia przesłanki posiadania wymaganego okresu składkowego i nieskładkowego oraz powstania niezdolności w okresie 18 miesięcy od ustania tych okresów. Powyżej ustalony stan faktyczny jednoznacznie wskazuje, żeT. D.jest częściowo niezdolny do pracy od dnia 14 grudnia 2012 roku do dnia 31 lipca 2016 roku. Zaskarżoną decyzję należało zatem zmienić przyznając mu prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy na okres stwierdzonej niezdolności do pracy. Z powyższych względów, na podstawie powołanych przepisów orazart. 47714§2 k.p.c., Sąd orzekł jak w sentencji.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Lublinie date: '2015-06-26' department_name: VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Grażyna Cichosz legal_bases: - art. 57 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych - art. 477 recorder: prot. sądowy Przemysław Ochal signature: VII U 870/14 ```
155020100001512_III_RC_000232_2016_Uz_2016-10-06_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
sygn. akt III RC 232/16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 6 października 2016 roku Sąd Rejonowy w Kłodzku Wydział III Rodzinny i Nieletnich w następującym składzie: Przewodniczący S SR Krzysztof Mikołajów ProtokolantKarina Kostyra po rozpoznaniu w dniu 6 października 2016 roku w Kłodzku na rozprawie sprawy z powództwa małoletniejZ. K. reprezentowanej przez przedstawicielkę ustawowąM. D. przeciwkoS. K. o alimenty I. zasądza od pozwanegoS. K.rentę alimentacyjną na rzecz małoletniej powódkiZ. K.urodzonej (...)wK.kwocie po 450 złotych (czterysta pięćdziesiąt złotych) miesięcznie, płatną do rąk matki małoletniejM. D.najpóźniej do dnia 15-ego każdego miesiąca z góry z ustawowymi odsetkami w przypadku zwłoki w terminie płatności którejkolwiek z rat poczynając od dnia 29 kwietnia 2016 roku, II. w pozostałym zakresie powództwo oddala, III. zasądza od pozwanegoS. K.na rzecz Skarbu Państwa opłatę sądową w wysokości 270 zł oraz 6 zł tytułem opłaty kancelaryjnej. IV. zwalnia powódkę od ponoszenia opłaty sądowej w zakresie powództwa oddalonego, V. koszty procesu wzajemnie znosi, VI. wyrokowi w pkt I – wszym nadaje rygor natychmiastowej wykonalności. UZASADNIENIE Przedstawicielka ustawowa powódkiM. D.wniosła o zasądzenie od pozwanegoS. K.tytułem alimentów na rzecz małoletniejZ. K.kwoty po 650 złotych miesięcznie. W uzasadnieniu pozwu wskazała, że małoletnia jest córką stron, zamieszkuje z matką, miesięczny koszt utrzymania dziecka przy uwzględnieniu wyżywienia, zakupu odzieży i obuwia, zabawek oraz środków czystości i higieny osobistej, innych nieprzewidzianych wydatków wynosi 1.000 złotych. Z uwagi na to, że to przedstawicielka ustawowa małoletniej ponosi cały trud wychowania córki należy przyjąć, że kwota 650 złotych. miesięcznie tytułem alimentów odpowiada udziałowi jaki pozwany powinien ponosić w kosztach utrzymania dziecka. Pozwany uznał żądanie pozwu do kwoty 300 złotych miesięcznie. Sąd ustalił następujący stan faktyczny: MałoletniaZ. K.jest córką stron,urodziła się (...) dowód : - odpis skrócony aktu urodzenia małoletniejZ. K.k.8 zeznania stron zapis CD k.157 Małoletnia zamieszkuje z matką. Matką małoletniej powódki jestM. D., lat 36 z zawodu urzędnik.M. D.zatrudniona jest w Urzędzie Miasta i Gminy wL.za wynagrodzeniem netto 2500 złotych. miesięcznie. Wynagrodzenie to jest obciążone pożyczką mieszkaniową i składkami w kwocie 259,20 złotych. Wraz z małoletnią zamieszkuje wL.z rodzicami w mieszkaniu trzypokojowym. Odpłatność za trzypokojowe mieszkanie wynosi około 550 złotych za czynsz, oprócz tego około 90 złotych miesięcznie za energię elektryczną, około 40 złotych miesięcznie za gaz, woda i ścieki 28 złotych miesięcznie, telewizja kablowa 28 złotych miesięcznie, abonament radiowo - telewizyjny 20 złotych miesięcznie. Matka małoletniej powódki przekazuje swoim rodzicom 400 złotych miesięcznie na poczet rachunków związanych z utrzymaniem mieszkania. W domu jej mama gotuje obiady, natomiast ona dokłada się do wyżywienia. Korzysta z ulgi na dziecko w tym roku i odliczyła ulgę w kwocie 1120 złotych. Dziadkowie dają prezenty wnuczce, drudzy też. Z. K.ma 6 lat. Małoletnia uczęszcza do klasy zerowej w Przedszkolu wL.w godzinach od 8.00 do 15.00. Jeżeli dziecko chodzi systematycznie to odpłatność za przedszkole wynosi około 140 złotych. Inne opłaty związane z przedszkolem to koszt zakupu stroju karnawałowego, zakupu piórnika, kredek, koszty wycieczek. Na koszty utrzymania dziecka składają się koszty wyżywienia około 200 złotych miesięcznie, ubiór dla dziecka około 80 złotych miesięcznie, atrakcje dla dziecka około 50 złotych miesięcznie, basen wL.160 złotych miesięcznie. Nadto wakacje, zabawki. Stan zdrowia dziecka jest dobry. Małoletnia w styczniu 2016 roku miała zabieg usunięcia 3 migdałka. Czasami choruje na górne drogi oddechowe.Z.ma wizyty stomatologiczne systematycznie co 2 - 3 miesiące, koszt wizyty to 50 złotych. oraz jest pod kontrolą laryngologiczną koszt wizyty 200 złotych. Dziecko do przedszkola odwozi dziadek, matka powódki ponosi koszty dojazdów. dowód : - zaświadczenie z dnia 18 kwietnia 2016 roku o pobycieZ. K.w przedszkolu zaświadczenie o odpłatności za przedszkole, odpłatności za wyprawkę dla pięciolatka historia chorób małoletniej i zaświadczenia lekarskie odnośnie małoletniej oraz wyniki jej badań, paragony fiskalne, skierowania do szpitala (karta 15-36 akt ) rachunki (karta 37-54 akt sprawy) zaświadczenieBanku (...)wS.o przekazywaniu alimentów przez pozwanego zaświadczenie o zarobkach powódki rachunki jakie ponosi powódka w związku z eksploatacją mieszkania (karta 63 - 69 akt sprawy) zeznania powódki – zapis CD (karta 157 akt sprawy) PozwanyS. K.ma lat 31, z zawodu jest żołnierzem zawodowym. Zatrudniony jest w Jednostce Wojskowej wŻ.w charakterze starszego szeregowego jako kierowca czołgu, za wynagrodzeniem miesięcznym około 2500 złotych netto. Oprócz tego dostaje dodatki do wynagrodzenia. Płaci dobrowolnie alimenty na córkę 300 złotych miesięcznie Za ostatnie 6 miesięcy otrzymał dodatki do pensji w kwocie 5388 złotych. Zamieszkuje wŚ.w mieszkaniu służbowym, składającym się z 2 pokoi. Czynszu płaci 600 złotych miesięcznie, za prąd 70 złotych miesięcznie, za gaz 35 złotych miesięcznie, za Internet 40 złotych miesięcznie, za garaż 100 złotych miesięcznie, za telefon komórkowy 50 złotych miesięcznie. Na swoje wyżywienie wydaje około 400 złotych. Miesięcznie na swoją odzież około 150 złotych. Roczny koszt utrzymania samochodu to 1000 złotych , w tym naprawy, OC, AC. W mieszkaniu zamieszkuje z żoną. Żona jego pracuje w Jednostce Wojskowej wŚ.jako pracownik cywilny i zarabia 1800zł brutto miesięcznie. Na dojazdy do pracy doŻ.(w jedną stronę 20 km) wydaje około 300 złotych miesięcznie, na kosmetyki 50 złotych miesięcznie. Raz w miesiącu odwiedza córkę. Gdy przyjeżdża po córkę, to jadą razem do jego rodziców, którzy mieszkają wN.. Później odwozi córkę do matki i wraca do domu. Koszt przyjazdu i powrotu to około 200 - 250 zł. Pozowany daje córce prezenty: odzież, buty, to co jej potrzeba. Pozwany raz w miesiącu zabiera córkę do siebie na weekend. dowód : - zaświadczenieBanku (...)wS.o przekazywaniu alimentów przez pozwanego kontrakt na pełnienie zawodowej służby wojskowej zdjęcia (karta 86 - 92 oraz 120 i 121 akt sprawy) faktury i rachunki, umowy (karta 93 - 112 akt sprawy) zaświadczenie o zarobkach pozwanego oraz jego uzupełnienie z dnia 3 sierpnia 2016 roku zeznania pozwanego zapis CD ( karta 157 akt sprawy) Sąd zważył co następuje: Powództwo jest zasadne.Art. 133 § 1 k.r.ostanowi, że rodzice obowiązani są do świadczeń alimentacyjnych względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie, chyba że dochody z majątku dziecka wystarczają na pokrycie kosztów jego utrzymania i wychowania. Zgodnie zaś z treściąart. 135§1 k.r.ozakres świadczeń alimentacyjnych zależy od usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego oraz możliwości zarobkowych i majątkowych zobowiązanego. Dopiero ustalenie usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego oraz możliwości zarobkowych i majątkowych zobowiązanego, a następnie porównanie tych wartości umożliwia ustalenie, czy i w jakim zakresie- w całości lub części- potrzeby uprawnionego mogą być zaspokojone przez zobowiązanego. Usprawiedliwione potrzeby utrzymania mają charakter konsumpcyjny, ich zaspokajanie polega na zapewnieniu uprawnionemu mieszkania, wyżywienia, odzieży, leczenia, pielęgnacji w chorobie a także edukacji. Zaspokojenie potrzeb dziecka w zakresie wychowania następuje poprzez zapewnienie mu nie tylko środków materialnych, lecz także osobistej troski o jego rozwój fizyczny i umysłowy oraz przygotowania do samodzielnego życia w społeczeństwie tj. stworzenie warunków bytowania odpowiadających jego wiekowi i stanowi zdrowia. Odnośnie możliwości zarobkowych i majątkowych zobowiązanego są to zarobki dochody jakie ten uzyskałby przy pełnym wykorzystaniu swych sił fizycznych i zdolności umysłowych, nie zaś rzeczywiste zarobki i dochody. Mając powyższe na względzie Sąd rozstrzygając o żądaniu brał pod uwagę wiek małoletniej, jej stan zdrowia i koszty związane z jej utrzymaniem i leczeniem. Pozwany pracuje za wynagrodzeniem 2500 złotych netto plus dodatki do pensji, nie ma innych osób na utrzymaniu. Prowadzi gospodarstwo domowe wraz z żoną. Płaci alimenty na córkę w kwocie 300 złotych miesięcznie plus okresowe prezenty. Zdaniem Sądu alimenty w kwocie 450 złotych miesięcznie odpowiadają postulatowi równej stopy życiowej rodziców i dzieci, a także odpowiadają usprawiedliwionym potrzebom małoletniej i nie wykraczają poza możliwości majątkowe i zarobkowe pozwanego. Dziewczynka jest w fazie wzrostu, jej usprawiedliwione potrzeby takie jak. np. pomoce dydaktyczne, zajęcia pozalekcyjne itp. wzrastają. Należy podkreślić, że obowiązek utrzymania dzieci jest wspólnym obowiązkiem rodziców. Dzieci mają prawo do równej z rodzicami stopy życiowej, niezależnie od tego czy żyją z nimi wspólnie, czy też oddzielnie. Jednakowo poprzez starania o utrzymanie dziecka rozumie się wszystkie usługi świadczone dziecku, które są niezbędne w związku z jego utrzymaniem. Chodzi tu zatem o to wszystko co wiąże się z troską o jego fizyczny i duchowy rozwój tj. pomoc w nauce, organizowanie czasu wolnego. Wszystko to zapewnia ze swojej strony małoletniej matka. Analizując zebrany w sprawie materiał dowodowy, Sąd uznał, że wskazany przez powódkę koszt utrzymania małoletniej na poziomie 1000 złotych miesięcznie jest zawyżony. Zdaniem Sądu, biorąc pod uwagę fakt, że pozwany dotychczas alimentował córkę kwotą 300 złotych oraz fakt, że matka małoletniej pracuje i pobiera wynagrodzenie, co za tym idzie ma możliwość ze swoich dochodów dołożyć choćby kwotę 250 złotych miesięcznie - to wraz z alimentami od pozwanego kwota 700 złotych pozwoli na utrzymanie małoletniejZ. K.zaspokajając wszystkie jej usprawiedliwione potrzeby. Z tych też względów Sąd na mocy przepisów 135k.r.i op. orzekł jak w sentencji wyroku, dalej idące powództwo Sąd oddalił jako wygórowane. Orzeczenie o kosztach na rzecz Skarbu Państwa oparto na mocy art.113 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, zaś o rygorze natychmiastowej wykonalności na mocyart. 333§1 pkt 1 k.p.c.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Kłodzku date: '2016-10-06' department_name: III Wydział Rodzinny i Nieletnich judges: - Krzysztof Mikołajów legal_bases: - Art. 133 § 1 k.r.o - art. 333§1 pkt 1 k.p.c. recorder: Karina Kostyra signature: III RC 232/16 ```
154505000004827_XVI_GC_000217_2015_Uz_2016-07-13_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt XVI GC 217/15 Sygn. aktXVI GC 217/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 27 czerwca 2016 r. Sąd Okręgowy w Warszawie XVI Wydział Gospodarczy w składzie: Przewodniczący – SSO Marta Sadowska Protokolant – sekretarz sądowy Anna Górecka po rozpoznaniu 14 czerwca 2016 r. wW. na rozprawie sprawy z powództwaL. K. przeciwkoAgencji (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnościąz siedzibą wW. o stwierdzenie nieważności uchwały zgromadzenia wspólników sp. z o.o. 1 Stwierdza nieważność Uchwały nr(...)Nadzwyczajnego Zgromadzenia Wspólników spółki pod firmą:Agencja (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnościąz siedzibą wW.z dnia 04 września 2014 r. w sprawie zmiany Umowy Spółki; 2 Zasądza od pozwanegoAgencji (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąz siedzibą wW.na rzecz powodaL. K.kwotę 2 377,00 zł (dwa tysiące trzysta siedemdziesiąt siedem złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 360,00 zł (trzysta sześćdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. SSO Marta Sadowska UZASADNIENIE Pozwem z dnia 03 marca 2015 rokuL. K.wniósł o stwierdzenie nieważności uchwały nr(...)podjętej na Nadzwyczajnym Zgromadzeniu WspólnikówAgencji (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąz siedzibą wW.w dniu 04 września 2014 roku w sprawie zmiany postanowień umowy spółki, poprzez dodanie §(...), jako stanowiącej zwiększenie świadczeń wspólnika na rzecz spółki bez zgody wspólnika a w konsekwencji nieważnej w oparciu o dyspozycjęart 246 § 3 k.s.h.oraz podjętej na zgromadzeniu, którego zwołanie było wadliwe wobec niedotrzymania terminu przewidzianego na zwołanie zgromadzenia wynikającego z dyspozycjiart. 238 § 1 k.s.h.Powód wniósł ponadto o zasądzenie na jego rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Powództwo o stwierdzenie nieważności uchwały wspólników zostało wniesione w terminie, który zgodnie z treściąart. 252 § 3 k.s.h.wynosi sześć miesięcy od dnia otrzymania wiadomości o uchwale, jednakże nie później niż trzy lata od dnia powzięcia uchwały. W niniejszej sprawie termin w stosunku do obecnej na zgromadzeniu powódki biegł od dnia, w którym uchwałę ogłoszono, tj. od jej odczytania w dniu 04 września 2014 r.. Mając na uwadze, że pozew w niniejszej sprawie został wniesiony w dniu 03 marca 2015 r., należało uznać, że powód dopełnił tej czynności w terminie. W uzasadnieniu pozwu wskazano, że w dniu 4 września 2014 roku Nadzwyczajne Zgromadzenie Wspólników pozwanej spółki powzięło uchwałę zmieniającą umowę spółki poprzez dodanie §(...), którego zapis przewidywał obowiązek wniesienia dopłaty przez wspólników. Powód zaznaczył, że uchwała zmieniająca umowę spółki, poprzez nałożenie na wspólnika dodatkowego świadczenia wymagała dla swojej skuteczności zgody powoda. Tymczasem, pomimo braku wyrażenia zgody przez powoda, przewodniczący zgromadzenia umieścił w protokole informację, że uchwała została podjęta skutecznie(pozew, k. 2-6). W odpowiedzi na pozewAgencja (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnościąz siedzibą wW., wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu pozwana zaprzeczyła, aby Nadzwyczajne Zgromadzenie Wspólników z dnia 04 kwietnia 2014 r., zostało zwołane z naruszeniemart. 238 § 1 k.s.h.Zaznaczyła, że nawet przy uznaniu, że Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie zostało zwołane wadliwie, to nie miałoby to znaczenia dla zasadności powództwa albowiem nie miałoby ono wpływu na treść uchwały. Tymczasem powód reprezentowany przez pełnomocnika uczestniczył w obradach i głosowaniu podczas Nadzwyczajnego Zgromadzenia Wspólników. Odnosząc się do podniesionego przez powoda zarzutu niezgodności uchwały zart. 246 § 3 k.s.h., pozwany wskazał, że zmiana umowy spółki w zakresie dodania §(...), nie była uchwałą zwiększającą świadczenia wspólników albowiem uchwała ta nie ma charakteru prawotwórczego w zakresie nałożenia na wspólników nowych zobowiązań. Podkreślił, że uchwałą zwiększającą świadczenia byłaby dopiero uchwała przyszła (wskazująca wysokość dopłat i termin w jakim należy ich dokonać) o której mowa w zdaniu drugim zaskarżonej uchwały. Z tego względu pozwany uznał, iż powództwo w niniejszej sprawie jest przedwczesne(odpowiedź na pozew, k. 29-34). W dalszym toku postępowania strony podtrzymały dotychczasowe stanowiska w sprawie. Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny: Wspólnikami Agencji(...)spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą wW.są:L. K., posiadający dziesięć udziałów o łącznej wartości(...)zł, co stanowi(...)kapitału zakładowego spółki oraz(...) Spółka Akcyjnaz siedzibą wW., posiadająca dziewięćdziesiąt udziałów o łącznej wartości(...)zł, co stanowi(...)% kapitału zakładowego spółki. (okoliczność bezsporna, nadto KRS pozwanej, k. 20-24) Zaproszeniem z dnia 21 sierpnia 2014 r.Agencja (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnościąz siedzibą wW., zawiadomiła wspólnika -L. K., iż w dniu 04 września 2014 r., o godz.(...)W., przyul. (...)zostało zwołane Nadzwyczajne Zgromadzenie WspólnikówAgencji (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąz siedzibą wW., z następującym porządkiem obrad: 1 Otwarcie obrad Zgromadzenia; 2 Wybór Przewodniczącego Zgromadzenia, stwierdzenie prawidłowości odbycia zgromadzenia i jego zdolności do powzięcia uchwał oraz przyjęcie porządku obrad; 3 Powzięcie uchwały w sprawie zmiany umowy Spółki; 4 Wolne wnioski; 5 Zamknięcie obrad Zgromadzenia.Do zaproszenia załączone zostały projekty uchwał. (dowód: zaproszenie wraz z załącznikami i potwierdzeniem nadania, k. 17-19) Na Nadzwyczajnym Zgromadzeniu WspólnikówAgencji (...)spółki z graniczoną odpowiedzialnością z siedzibą wW.w dniu 04 września 2014 roku, reprezentowany był cały kapitał zakładowy spółki. Stawili się wspólnicy:L. K.reprezentowany przez pełnomocnika w osobieM. G.oraz(...) S.A., reprezentowana przez pełnomocnika -M. S.. Przewodniczącym Zgromadzenia wybrany zostałM. S.. (dowód: lista obecności wspólników na Nadzwyczajnym Zgromadzeniu WspólnikówAgencji (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąz siedzibą wW.z dnia 04 września 2014 r, k. 15; protokół zgromadzenia, k. 12). Uchwałą nr(...)Nadzwyczajnego Zgromadzenia WspólnikówAgencji (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąz siedzibą wW.z dnia 04 września 2014 roku dokonano zmiany umowy spółki, w ten sposób, że dodano §(...)o następującej treści „W każdym roku kalendarzowym wspólnicy mogą być zobowiązani uchwałą zgromadzenia wspólników do dopłat w łącznej wysokości w danym roku do 1000-krotnej (słownie: tysiąckrotnej) wartości nominalnej posiadanych udziałów. Wysokość i terminy dopłat oraz sposób i tryb wnoszenia dopłat określi każdorazowo uchwała zgromadzenia wspólników. Wniesione dopłaty mogą być zwracane wspólnikom, chyba, że są konieczne na pokrycie strat bilansowych. O zwrocie dopłat każdorazowo decyduje zgromadzenie wspólników”. L. K.reprezentowany przez pełnomocnika w osobieM. G., głosował przeciwko podjęciu uchwały nr(...). Po jej podjęciu zażądał zaprotokołowania sprzeciwu. (dowód: protokół zgromadzenia, k. 11-13). Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie powołanych powyżej dokumentów, których prawdziwość nie budziła wątpliwości Sądu, jak również nie była kwestionowana przez żadną ze stron w toku procesu. Nadto ustalenia faktyczne zostały poczynione w oparciu o wydruk z Centralnej Informacji Krajowego Rejestru Sądowego pozwanej spółki (k. 20-24), z której wynikało, że powód jest wspólnikiem pozwanej spółki. Na rozprawie w dniu 14 czerwca 2016 r. (protokół, k. 68), Sąd oddalił wniosek dowodowy pozwanego o przeprowadzenie dowodu z przesłuchania stron, z ograniczeniem do Prezesa Zarządu pozwanej spółki, na okoliczność wykazania przyczyn podjęcia uchwały nr(...)Nadzwyczajnego Zgromadzenia Wspólnikówspółki Agencja (...) sp. z o.o.z siedzibą wW.z dnia 04 września 2014 r. oraz jej ekonomicznego uzasadnienia, albowiem okoliczność na jakie dopuszczony miał być wskazany powyżej dowód, pozostają bez znaczenia dla rozstrzygnięcia tej sprawy. Nieistotnym dla przedmiotu sprawy były przyczyny i uzasadnienie ekonomiczne uchwały w sytuacji, kiedy kwestionowana przez powoda jest jej niezgodność zart. 246 § 1 k.s.h. Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Powództwo było zasadne i zasługiwało na uwzględnienie. W niniejszej sprawie powódL. K.żądał stwierdzenia nieważności uchwały nr(...)podjętej na Nadzwyczajnym Zgromadzeniu WspólnikówAgencji (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąz siedzibą wW.w dniu 04 września 2014 roku jako sprzecznej z ustawą. Stosownie doart. 246 § 3 k.s.h.uchwała dotycząca zmiany umowy spółki, zwiększająca świadczenia wspólników lub uszczuplająca prawa udziałowe bądź prawa przyznane osobiście poszczególnym wspólnikom, wymaga zgody wszystkich wspólników, których dotyczy. W niniejszej sprawie zmiana umowy spółki polegała na dodaniu §(...), którego zapis przewidywał obowiązek wniesienia dopłaty przez wspólników. Zgodnie z treściąart. 177 k.s.h.umowa spółki może zobowiązywać wspólników do dopłat w granicach liczbowo oznaczonej wysokości w stosunku do udziału (§ 1). Dopłaty powinny być nakładane i uiszczane przez wspólników równomiernie w stosunku do ich udziałów (§ 2). Dopłaty są jednym ze sposobów dofinansowania spółki z o.o., przede wszystkim na pokrycie straty wykazanej w sprawozdaniu finansowym. Uzyskane w wyniku dopłat środki finansowe są przeznaczane na zasilenie kapitału zapasowego i mogą być przez spółkę wykorzystane do realizacji planowanych inwestycji, sfinansowania bieżącej działalności, zwiększenia wiarygodności kredytowej lub na pokrycie strat (por. uchw. SN z 12.1.2010 r., III CZP 117/09, OSNC 2010, Nr 7–8, poz. 103). Celem przepisuart. 177 k.s.h.jest ochrona wspólników mniejszościowych. Wspólnicy mogą zostać zobowiązani do świadczeń pieniężnych na rzecz spółki, o ile obowiązek dopłat wynika z umowy (założycielskiej) spółki. Należy zauważyć, że w przypadku uchwalenia dopłat w ramach przewidzianych umową spółki, w stosunku do wszystkich wspólników automatycznie powstaje obowiązek uiszczenia dopłat. W rezultacie, w doktrynie i orzecznictwie panuje w zasadzie jednolity pogląd, iż wprowadzenie do umowy spółki zapisów pozwalających na uchwalenie dopłat od wspólników stanowi zwiększenie świadczeń wspólnika. W konsekwencji, uznać należy, że następcza zmiana umowy spółki, wprowadzająca obowiązek dopłat, wymaga zgody wszystkich wspólników, ponieważ zwiększa ich świadczenia na rzecz spółki, czym obejmuje dyspozycjęart. 246 § 3 k.s.h. Odnosząc się w tym miejscu do podniesionej przez pozwanego argumentacji, wskazującej, iż uchwała w zakresie dodania do umowy spółki §(...)nie jest uchwałą zwiększającą świadczenia wspólników gdyż uchwałą taką będzie dopiero uchwała następcza - określająca wysokość dopłat i termin ich uiszczenia, wskazać należy, że tak przedstawione stanowisko strony pozwanej nie zasługuje na uwzględnienie. Reżimemart. 246 § 3 k.s.h.nie jest bowiem objęta uchwała „wykonawcza”, którą pozwany określa mianem „następczej”, tj. zobowiązująca wspólników do wniesienia dopłat, gdyż ta bazuje na udzielonym już przez wspólników w umowie spółki upoważnieniu. Należy podkreślić, że upoważnienie zawarte w umowie spółki, w niniejszej sprawie powstać mogło w wyniku powzięcia na Nadzwyczajnym Zgromadzeniu Wspólników uchwały nr(...)zmieniającej umowę spółki. Ponieważ uchwała ta zwiększała jednocześnie świadczenia wspólników, dla jej ważności wymagane było uzyskanie zgody wszystkich wspólników. Zgoda taka nie została uzyskana, albowiem powód reprezentowany przez pełnomocnikaM. G.głosował przeciw uchwale i zgłosił sprzeciw do protokołu Nadzwyczajnego Zgromadzenia Wspólników. Sąd stanął zatem na stanowisku, że uchwała nr(...)podjęta na Nadzwyczajnym Zgromadzeniu WspólnikówAgencji (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąz siedzibą wW.w dniu 04 września 2014 roku w przedmiocie zmiany umowy spółki jest nieważna z uwagi na jej sprzeczność z ustawą. Umowa spółki jest bowiem jedynym źródłem obowiązku dopłat. W sytuacji gdy dopłaty nie są przewidziane w umowie spółki, zmiana umowy spółki polegająca na wprowadzeniu postanowienia przewidującego możliwość nałożenia dopłat wymaga jednomyślności jako zmiana umowy spółki zwiększająca świadczenia wspólników, zgodnie zart. 246 § 3 k.s.h.W niniejszej sprawie warunek jednomyślności nie został spełniony zatem podjęta uchwała jest nieważna. Sąd w tym zakresie podzielił stanowisko wyrażone w wyroku Sądu Najwyższego - Izby Cywilnej z dnia 5 stycznia 2005 r., sygn. akt II CK 333/04 (Legalis, numer 242614) oraz w wyroku Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 3 kwietnia 2003 r. o sygn. akt I ACa 1186/02 (OSA 2004 nr 8, poz. 24, str. 70, OSA/Kat. 2003 nr 2, poz. 14, Legalis). W sytuacji, gdy dopłaty nie są przewidziane w umowie spółki, zmiana umowy polegająca na wprowadzeniu postanowienia przewidującego możliwość nakładania dopłat, wymaga jednomyślności jako zmiana umowy zwiększająca świadczenia wspólników. Bez względu na sposób sformułowania postanowienia wprowadzającego do umowy spółki instytucję dopłat nie przewidzianą wcześniej w pierwotnym brzmieniu umowy, zawsze wymagana jest zgoda wszystkich wspólników, do których ta konstrukcja prawna się odnosi. Mając na uwadze powyższe, Sąd uznał, że spełniona została przesłanka uznania uchwały nr(...)za nieważną wobec jej sprzeczności z dyspozycjąart. 246 § 3 k.s.h., tj. sprzeczności z ustawą. Wobec uznania, iż przedmiotowa uchwała jest nieważna w oparciu o dyspozycjęart. 246 § 3 k.s.h., Sąd nie badał wskazanej przez powoda drugiej przyczyny stwierdzenia nieważności uchwały, dotyczącej okoliczności, iż podjęta została ona na zgromadzeniu, które zostało zwołane wadliwie, wobec niedotrzymania terminu przewidzianego na zwołanie zgromadzenia wynikającego z dyspozycjiart. 238 § 1 k.s.h. Na marginesie wskazać należy, że nawet w przypadku uznania, iż zarzut podniesiony w tym zakresie przez powoda jest zasadny, błędy formalne dotyczące zwołania Nadzwyczajnego Zgromadzenia Wspólników, nie mają wpływu na stwierdzenie nieważności przedmiotowej uchwały. Dodatkowo, z uwagi na okoliczność, iż powód jest wspólnikiem mniejszościowym, brak jego zgody, nie miałby wpływu na podjęcie przedmiotowej uchwały. Sąd podzielił w tym zakresie stanowisko zaprezentowane przez Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 26 marca 2009 r. (sygn. akt I CSK 253/08), zgodnie z treścią którego podstawą żądania stwierdzenia nieważności uchwały zgromadzenia wspólników mogą być tylko takie uchybienia formalne, które wywarły wpływ na treść uchwały. Mając na uwadze powyższe, Sąd w punkcie pierwszym wyroku stwierdził nieważność uchwały nr(...)podjętej na Nadzwyczajnym Zgromadzeniu WspólnikówAgencji (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąz siedzibą wW.w dniu 04 września 2014 roku, w przedmiocie zmiany umowy spółki. O kosztach Sąd orzekł na podstawieart. 98 k.p.c.obciążając nimi pozwanego, jako stronę przegrywającą niniejszą sprawę. Na zasądzoną kwotę (2 377,00 zł) złożyły się: opłata sądowa od pozwu (2 000,00 zł), opłata skarbowa od pełnomocnictwa (17,00 zł) oraz koszt zastępstwa radcowskiego (360,00 zł) ustalony stosownie do§ 10 pkt 21 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu(Dz.U. z 2013 r. poz. 490). Z powyższych względów orzeczono jak w sentencji. SSO Marta Sadowska ZARZĄDZENIE Odpis wyroku wraz z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikowi pozwanego. SSO Marta Sadowska
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Warszawie date: '2016-06-27' department_name: XVI Wydział Gospodarczy judges: - Marta Sadowska legal_bases: - art. 238 § 1 k.s.h. - art. 98 k.p.c. - § 10 pkt 21 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu recorder: sekretarz sądowy Anna Górecka signature: XVI GC 217/15 ```
154510000003521_VII_U_000727_2020_Uz_2020-12-14_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VII U 727/20 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 9 grudnia 2020r. Sąd Okręgowy Warszawa - Praga w Warszawie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący: sędzia Agnieszka Stachurska Protokolant: sekr. sądowy Anna Bańcerowska po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 2 grudnia 2020r. w Warszawie sprawyB. B. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział wL. o wysokość podstawy wymiaru składek na skutek odwołaniaB. B. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział wL. z dnia 21 listopada 2019 roku, numer(...) 1 zmienia zaskarżoną decyzję w ten sposób, że stwierdza, że podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne, rentowe, chorobowe, wypadkowe i zdrowotneB. B.w związku z prowadzeniem pozarolniczej działalności gospodarczej stanowią w okresie od grudnia 2017r. do maja 2018r. kwoty zadeklarowane przezB. B.; 2 zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział wL.na rzeczB. B.kwotę 3.600 zł (trzy tysiące sześćset złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. sędzia Agnieszka Stachurska UZASADNIENIE W dniu 30 grudnia 2019r.B. B.złożyła odwołanie od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział wL.z dnia 21 listopada 2019r., numer(...), w której organ rentowy ustalił wysokość podstawy wymiaru składekB. B., podlegającej ubezpieczeniom jako osoba prowadząca pozarolniczą działalność gospodarczą, na ubezpieczenia społeczne oraz na ubezpieczenie zdrowotne w okresie od grudnia 2017r. do maja 2018r. Ubezpieczona wniosła o zmianę decyzji i ustalenie, że podstawy wymiaru składek w ww. okresie stanowią kwoty zadeklarowane. Uzasadniając swe stanowisko zakwestionowała twierdzenia organu rentowego, że wysoka podstawa wymiaru składek, zadeklarowana w okresie prowadzenia działalności gospodarczej, nie znajduje uzasadnienia z ekonomicznego punktu widzenia i pozostaje w zupełnym oderwaniu od osiągniętych w tym okresie dochodów. Podkreśliła także, że organ rentowy nie zakwestionował prowadzenia działalności gospodarczej, jak i nie udowodnił tego, że intencją zgłoszenia wysokiej podstawy wymiaru składek było uzyskanie jak najwyższych świadczeń. Dalej ubezpieczona wyjaśniła, że zgodnie z poglądami prezentowanymi w orzecznictwie, to na niej spoczywa ryzyko prowadzenia działalności gospodarczej, wobec czego to, że uzyskiwała z tego tytułu niski dochód, nie jest podstawą do obniżania podstawy wymiaru składek. Powołała się również na uchwałę składu 7 sędziów Sądu Najwyższego z 21 kwietnia 2010r., sygn. akt II UZP 1/10, w której podważono możliwość obniżenia podstawy wymiaru składek przez organ rentowy w sytuacji, gdy podstawę wymiaru stanowi kwota zadeklarowana, mieszcząca się w granicach określonych przepisamiustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. W tych okolicznościach, zdaniem ubezpieczonej, organ rentowy nieprawidłowo zinterpretował zarobkowy charakter działalności gospodarczej, nie wziął pod uwagę ryzyka przedsiębiorcy, a dodatkowo nie udowodnił, że jej intencją było otrzymanie najwyższych świadczeń z ubezpieczenia społecznego(odwołanie z dnia 20 grudnia 2019 roku, k. 3-5 a.s.). Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wL.wniósł o oddalenie odwołania oraz o zasądzenie od ubezpieczonej kosztów procesu według norm przepisanych. Ustosunkowując się do podniesionych w odwołaniu zarzutów organ rentowy wyjaśnił, że linia orzecznicza zaprezentowana przez stronę odwołującą się jest nieaktualna. Uprawnienie organu rentowego do weryfikacji podstawy wymiaru składek osoby prowadzącej działalność gospodarczą jest obecnie niekwestionowane w orzecznictwie. Przywołane zostały mówiące o tym: wyrok Sądu Najwyższego z 5 września 2018r., I UK 208/17; wyrok Sądu Najwyższego z 17 października 2018r., II UK 301/17; wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z 6 listopada 2019r., III AUa 115/19; wyrok Sądu Okręgowego w Legnicy z 26 czerwca 2019r., VU 78/19, a także wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z 27 lutego 2019r., III AUa 835/18. W kończącym odpowiedź na odwołanie podsumowaniu organ rentowy wskazał, że celem działalności gospodarczej jest zarobek, czyli przychód pokrywający w pełni wydatki związane z prowadzoną działalnością, w tym na ubezpieczenia społeczne, wystarczający na utrzymanie i rozwój przedsiębiorcy, co w przypadku ubezpieczonej ewidentnie nie miało miejsca. Z dokumentów finansowych wynika jednoznacznie, że firma prowadzona przez ubezpieczoną nie osiągała wyników finansowych umożliwiających i uzasadniających maksymalne możliwe podnoszenie deklarowanych składek na ubezpieczenia społeczne(odpowiedź na odwołanie z dnia 28 stycznia 2020r., k. 10-11 a.s.). Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny: B. B.jest z zawodu lekarzem dentystą. Od 5 stycznia 2015 roku, w ramach pozarolniczej działalności gospodarczej, prowadzi gabinet stomatologiczny wB.. Z tego tytułu w latach 2015-2018 osiągnęła następujący dochód: - w 2015 roku – 33.113,07 zł (przychód w wysokości 48.527,00 zł, koszty uzyskania przychodu w wysokości 15.413,83 zł); w 2016 roku – 26.006,62 zł (przychód w wysokości 72.950,00 zł, koszty uzyskania przychodu w wysokości 46.943,38 zł); w 2017 roku – 34.684,29 zł (przychód w wysokości 70.530,00 zł, koszty uzyskania przychodu w wysokości 35.845,17 zł). W okresie od 5 stycznia 2015r. do 28 lutego 2015r. ubezpieczona była zgłoszona do ubezpieczeń jako osoba prowadząca pozarolniczą gospodarczą nie mająca ustalonego prawa do renty z tytułu działalności gospodarczej, dla której podstawa wymiaru składki na ubezpieczenia społeczne stanowi zadeklarowana kwota nie niższa niż 30% kwoty minimalnego wynagrodzenia. Następnie, w okresie od 1 marca 2015r. do 31 grudnia 2018r.B. B.była zgłoszona jako osoba prowadząca pozarolniczą działalność gospodarczą nie mająca ustalonego prawa do renty z tytułu działalności gospodarczej, dla której podstawa wymiaru składki na ubezpieczenia społeczne stanowi zadeklarowana kwota nie niższa niż 60% kwoty minimalnego wynagrodzenia. Z kolei od 1 stycznia 2019r. nastąpiło zgłoszenie ubezpieczonej jako osoby prowadzącej pozarolniczą działalność gospodarczą nie mającej ustalonego prawa do renty z tytułu działalności gospodarczej, dla której podstawa wymiaru składki na ubezpieczenia społeczne jest uzależniona od przychodu(odpis z(...), k. 34 a.s., deklaracje podatkowe PIT z lat 2015-2017, k. 35-48 a.s., zeznania ubezpieczonej, k. 58 a.s.). Począwszy od grudnia 2017 rokuB. B.zadeklarowała podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne w maksymalnej wysokości, tj. 250% prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia. Wysokość deklarowanej podstawy wymiaru składek wynosiła: w okresie od grudnia 2017r. do marca 2018r. – po 10.657,50 zł, w kwietniu 2018r. – 11.107,50 zł, a w maju 2018 roku uległa zmniejszeniu proporcjonalnie w związku z okresem niezdolności do pracy i wypłaconym zasiłkiem chorobowym i wyniosła 2.665,80 zł(druk(...) P (...), k. 67 akt ZUS, druk(...) P (...), k. 104 akt ZUS; zeznania ubezpieczonej, k. 58 a.s).Ubezpieczona opłacała składki na ubezpieczenia społeczne liczone od podwyższonej zadeklarowanej podstawy wymiaru ze środków pochodzących z oszczędności(zeznania ubezpieczonej, k. 58 a.s). Dochód z działalności gospodarczejB. B.w 2018 roku wyniósł 1.771,15 zł (przychód w wysokości 9.790,36 zł, koszty uzyskania przychodu w wysokości 8.019,21 zł)(deklaracje podatkowe PIT za rok 2018, k. 49-51 a.s.). Pismem z dnia 30 września 2019r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wL.wezwałB. B.do wzięcia udziału w czynnościach wyjaśniających dotyczących zasadności i możliwości deklarowania maksymalnych podstaw wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne w miesiącach od grudnia 2017 roku do maja 2018 roku z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej. W odpowiedzi na powyższe wezwanie ubezpieczona przedstawiła dokumentację za lata 2017-2018 obejmującą faktury, rachunki, potwierdzenia wpływów i wydatków środków finansowych w związku z prowadzoną działalnością gospodarczą(wezwanie do udziału w czynnościach, k. 13 akt ZUS, wyjaśnieniaB. B.wraz z załącznikami, k. 18 - 383 akt ZUS). Po zakończeniu postępowania(...) OddziałwL.wydał w dniu 21 listopada 2019r.decyzję numer (...), w której na podstawieart. 83 ust. 1 pkt 3w zw. zart. 2a ust. 1 i ust. 2 pkt 1-4, art. 18 ust. 8-10, art. 20 ust. 1 i 2, art. 38 ust. 1 i 2, art. 68 ust. 1 pkt 1a i 1 c ustawy o systemie ubezpieczeń społecznychorazart. 81 ust. 2 ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, stwierdził, że podstawa wymiaru składekB. B., podlegającej ubezpieczeniom jako osoba prowadząca pozarolniczą działalność gospodarczą, wynosi: ⚫ w grudniu 2017 roku – na ubezpieczenia emerytalne, rentowe, chorobowe i wypadkowe – 2.557,80 zł, na ubezpieczenie zdrowotne – 3.003,13 zł; w okresie od stycznia 2018 roku do kwietnia 2018 roku – na ubezpieczenia emerytalne, rentowe, chorobowe i wypadkowe – 2.665,80 zł, na ubezpieczenie zdrowotne – 3.554,93 zł; w maju 2018 roku – na ubezpieczenia emerytalne, rentowe, chorobowe i wypadkowe – 773,94 zł, na ubezpieczenie zdrowotne – 3.554,93 zł. W uzasadnieniu powyższej decyzji organ rentowy wyjaśnił, że okres deklarowania wysokich podstaw wymiaru składek, porównanie wysokości deklarowanych podstaw wymiaru z uzyskiwanym w tym okresie dochodem z działalności, a także okres pobierania świadczeń, wskazują jednoznacznie, iż motywem deklarowania przezB. B.najwyższej podstawy wymiaru i opłacenia składek w niekoniecznej i ekonomicznie nieuzasadnionej wysokości w odniesieniu do uzyskiwanych przychodów i dochodów, było uzyskiwanie wysokich świadczeń, nieproporcjonalnych do okresu i wysokości opłaconych składek. Organ rentowy wskazał przy tym, że wysokość dochodu uzyskiwanego przez ubezpieczoną w okresie od grudnia 2017r. do maja 2018r. była w poszczególnych miesiącach kilku lub kilkudziesięciokrotnie niższa niż średnio uzyskiwany dochód i nie wystarczała na opłacenie składek, co należy uznać za ekonomicznie nieuzasadnione. Zdaniem organu rentowego motywy ubezpieczonej znajdują potwierdzenie w fakcie, że po zakończeniu pobierania zasiłku chorobowego i macierzyńskiego nie wróciła do opłacania składek od deklarowanych podstaw i wykazywała podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne uzależnione od przychodu(zawiadomienie o zakończeniu postępowania, k. 384 akt ZUS; decyzja ZUS z 21 listopada 2019r., k. 1-5 akt ZUS). Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie powołanych dokumentów oraz w oparciu o zeznania ubezpieczonej, których wiarygodność nie budziła wątpliwości tym bardziej, że okoliczności mające istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia były w zasadzie bezsporne. Strony ich nie kwestionowały, skupiając się raczej na możliwości zakwestionowania przez organ rentowy podstawy wymiaru składek zadeklarowanej przez osobę prowadzącą działalność gospodarczą. Sąd pominął wniosek organ rentowego o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu księgowości i rachunkowości, zgłoszony na okoliczności podane w punkcie 3 odpowiedzi na odwołanie (k. 10 a.s.), jako nieistotny dla rozstrzygnięcia sprawy. Sąd Okręgowy zważył, co następuje: OdwołanieB. B.podlegało uwzględnieniu. W przedmiotowej sprawie poza sporem pozostawał fakt prowadzenia przez ubezpieczoną działalności gospodarczej, sam fakt podlegania ubezpieczeniom z tytułu prowadzonej działalności oraz wysokość deklarowanych przez ubezpieczoną podstaw wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne i ubezpieczenie zdrowotne. Sporne, a zarazem wymagające rozstrzygnięcia w pierwszej kolejności, było natomiast, czy organ rentowy miał możliwość weryfikacji zadeklarowanej wysokiej podstawy wymiaru składek na te ubezpieczenia. Przeprowadzając rozważania we wskazanym zakresie, wstępnie przypomnieć należy, że zgodnie zart. 6 ust. 1 pkt 5 ustawy z dnia 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych(tekst jedn. Dz. U. z 2020r. poz. 288),zwanej dalej ustawą systemową, obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym podlegają, z zastrzeżeniem art. 8 i 9, osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej są osobami prowadzącymi pozarolniczą działalność oraz osobami z nimi współpracującymi. Ponadto w myśl art. 12 ust. 1 ustawy systemowej, obowiązkowo ubezpieczeniu wypadkowemu podlegają osoby podlegające ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym. Z kolei z art. 11 ust. 2 wynika, że osoby objęte obowiązkowo ubezpieczeniami emerytalnym i rentowymi, wymienione m.in. wart. 6 ust. 1 pkt 5, podlegają dobrowolnie ubezpieczeniu chorobowemu na swój wniosek. Objęcie ochroną ubezpieczeniową wiąże się z powstaniem obowiązku opłacania składek. Podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne osób prowadzących pozarolniczą działalność gospodarczą reguluje art. 18 ust. 8 ustawy systemowej, zgodnie z którym podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe ubezpieczonych, o których mowa w art. 6 ust. 1 pkt 5 i 5a, stanowi zadeklarowana kwota, nie niższa jednak niż 60% prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego przyjętego do ustalenia kwoty ograniczenia rocznej podstawy wymiaru składek, ogłoszonego w trybieart. 19 ust. 10na dany rok kalendarzowy. Składka w nowej wysokości obowiązuje od dnia 1 stycznia do dnia 31 grudnia danego roku. Od tej zasady, wobec osób prowadzących pozarolniczą działalność gospodarczą, o których mowa wart. 8 ust. 6 pkt 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, ustawodawca w art. 18a ustawy przewidział wyjątek w postaci możliwości zadeklarowania kwoty niższej niż określona w komentowanym przepisie, tj. nie mniej niż kwoty równej 30% minimalnego wynagrodzenia za pracę. Z kolei w myśl art. 20 ust. 1 ustawy systemowej, podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe określa zawsze podstawa wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i ubezpieczenia rentowe, jedynie z ograniczeniem wynikającym z art. 20 ust. 3 ustawy, zgodnie z którym podstawa wymiaru składek na dobrowolne ubezpieczenie chorobowe nie może przekraczać miesięcznie 250% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w poprzednim kwartale. Z kolei w myślart. 66 ust. 1 pkt 1c ustawy z 27 sierpnia 2004 roku o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych(tekst jedn. Dz. U. z 2020r. poz. 1398)osoby spełniające warunki do objęcia ubezpieczeniami społecznymi lub ubezpieczeniem społecznym rolników, które są osobami prowadzącymi działalność pozarolniczą, podlegają obowiązkowi ubezpieczenia zdrowotnego. Podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie zdrowotne osób wymienionych wart. 66 ust. 1 pkt 1cokreśla art. 81 ust. 2 przywołanej ustawy, zgodnie z którym podstawę wymiaru składki na ubezpieczenie zdrowotne stanowi zadeklarowana kwota, nie niższa jednak niż 75% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw w czwartym kwartale roku poprzedniego, włącznie z wypłatami z zysku, ogłaszanego przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej „Monitor Polski”. Składka w nowej wysokości obowiązuje od dnia 1 stycznia do dnia 31 grudnia danego roku. Uwzględniając powołane przepisy, Sąd orzekający w przedmiotowej sprawie, podziela stanowisko zaprezentowane w uchwale składu 7 sędziów z dnia 21 kwietnia 2010r., II UZP 1/10, w której Sąd Najwyższy wskazał, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych nie jest uprawniony do kwestionowania kwoty zadeklarowanej przez osobę prowadzącą pozarolniczą działalność jako podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne, jeżeli mieści się ona w granicach określonychustawą z dnia 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych. W uzasadnieniu do tej uchwały Sąd Najwyższy zwrócił uwagę, że w przypadku osoby prowadzącej pozarolniczą działalność gospodarczą nie zachodzi żaden cywilistyczny stosunek prawny, a tym samym nie ma możliwości oceny zadeklarowanej kwoty podstawy wymiaru składek pod kątem treściart. 58 k.c.czyart. 5 k.c.Uprawnień tych, w ocenie Sądu Najwyższego, Zakład nie posiada również na podstawie przepisów prawa ubezpieczeń społecznych, w tym art. 83 ust. 1 i 2 w związku z art. 41 ust. 12 i 13, art. 68 ust. 1 oraz art. 86 ust. 1 i 2 ustawy systemowej. Z art. 83 ust. 1 pkt 3 ustawy wynika, iż Zakład wydaje decyzje w zakresie ustalania wymiaru składek i ich poboru, co jest naturalną konsekwencją tego, iż do zakresu działania tego organu należy wymierzanie i pobieranie składek na ubezpieczenia społeczne (art. 68 ust. 1 pkt 1 lit. c ustawy). Pod pojęciem wymierzania składek nie kryje się nic innego, jak tylko określenie wysokości tych składek według wynikającej z ustawy stopy procentowej (art. 22 ustawy systemowej), liczonej przy uwzględnieniu podstawy wymiaru ustalonej zgodnie z obowiązującymi przepisami (art. 18-21 ustawy). W tym samym zakresie Zakładowi przysługują przewidziane w art. 86 ust. 1 i art. 86 ust. 2 pkt 2 ustawy uprawnienia do kontroli prawidłowości i rzetelności obliczania, potrącania i opłacania składek przez ich płatników. Organ ten może zatem sprawdzić, czy płatnik wyliczył składkę prawidłowo, tzn. czy zastosował właściwą stopę procentową do przychodu stanowiącego w myśl przepisów ustawy podstawę wymiaru składek w określonej sytuacji faktycznej, potrącił te składki i je opłacił. Podstawą dla ewentualnych kontroli i decyzji jest przedstawienie przez płatnika imiennych raportów miesięcznych, zgodnie z art. 41 ustawy systemowej, który w ust. 13 przewiduje możliwość kwestionowania przez ZUS podanych mu informacji oraz ich zmiany. Wyrażone tym przepisem uprawnienie Zakładu nie może wykraczać poza przewidziane dla tego organu kompetencje kontrolne, które jak wskazano wyżej, odnoszą się wyłącznie do kwestii zgodności z przepisami ustawy systemowej czynności płatników w postaci obliczania, potrącania i opłacania składek. Przepis art. 41 ust. 13 ustawy systemowej może być zatem podstawą do dokonywania korekt w imiennych raportach miesięcznych wtedy, gdy zawarte w nim informacje nie odpowiadają rzeczywistemu stanowi rzeczy, ewentualnie jeżeli są niezgodne z obowiązującymi przepisami. Nie można go natomiast postrzegać jako dającego możliwość ingerowania w wysokość deklarowanej przez ubezpieczonego podstawy wymiaru składek, jeżeli mieści się ona w granicach ustawowych. Niedopuszczalna jest w tym względzie wykładnia rozszerzająca, zwłaszcza że z treści art. 83 i 86 ustawy systemowej wynika jasno, iż kompetencje ZUS ograniczają się do kontroli i wydawania decyzji odnośnie do naliczania i odprowadzania składek pod kątem rzetelności i prawidłowości. Nie sposób stąd wyinterpretować prawa do samodzielnej (choćby nawet i pod kontrolą sądową) ingerencji Zakładu w treść deklaracji ubezpieczonego co do wysokości podstawy wymiaru składek, która mieści się w granicach ustawowych. Dodatkowo nie można zapominać, że wspomniana uchwała, wydana w sprawie o sygn. II UZP 1/10, zapadła w 2010r. i ustawodawca dotychczas (do dnia wydania zaskarżonej w sprawie decyzji) nie podjął czynności zmierzających do zmian w sposobie ustalania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne osób prowadzących pozarolniczą działalność gospodarczą. Od stanowiska prezentowanego w uchwale II UZP 1/10 nie odstąpił także Sąd Najwyższy, który podzielił jej treść w uchwale składu siedmiu sędziów z dnia 11 lipca 2019r.(III UZP 1/19).Zauważyć przy tym trzeba, że wysokość świadczeń wypłacanych z ubezpieczenia chorobowego nie zależy od uznania organu rentowego, a więc w obowiązującym systemie prawnym problem świadczeń "nadmiernie wysokich" w stosunku do krótkiego okresu opłacania składek nie stanowi argumentu do przyznania Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych uprawnienia do weryfikacji zadeklarowanej przez płatnika podstawy wymiaru składek. Instrumenty przeciwdziałające wypłacie nieekwiwalentnie wysokich świadczeń wprowadzić mógłby wyłącznie ustawodawca. Dopóki takich rozwiązań nie ma, brak jest możliwości kwestionowania kwoty zadeklarowanej przez płatnika przedsiębiorcę zarówno na ubezpieczenie własne, jak i na ubezpieczenie osoby z nim współpracującej, dla której prowadzący działalność gospodarczą jest płatnikiem składek. ZUS realizuje wobec uczestników stosunku prawnego powierzone mu przez prawodawcę kompetencje. Z tego względu stosunek ubezpieczenia społecznego nie jest stosunkiem cywilnoprawnym, lecz ustawowo regulowanym stosunkiem prawnym opartym na zasadzie solidaryzmu, a wynikające z niego świadczenia nie mają charakteru cywilnoprawnego. Przepisy i instytucje prawa cywilnego mogą być wprost stosowane w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych tylko w razie wyraźnego odesłania przez normę prawa ubezpieczeń społecznych. Wyklucza się także możliwość wykładania przepisów prawa ubezpieczeń społecznych z punktu widzenia zasad współżycia społecznego, gdyż są to przepisy prawa publicznego, cechujące się niezbędnym rygoryzmem(wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 21 października 2008r., II UK 71/08, LEX nr 519959 oraz z dnia 14 grudnia 2005r., III UK 120/05, OSNP 2006 nr 21-22, poz. 338).Wprawdzie z ukształtowanego orzecznictwa wynika, że istnieje możliwość zakwestionowania przez Zakład podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne, jeżeli okoliczności sprawy wskazują, że stanowiące tę podstawę wynagrodzenie zostało wypłacone na podstawie umowy sprzecznej z prawem, zasadami współżycia społecznego lub zmierzającej do obejścia prawa, lecz możliwość ta dotyczy sytuacji, w której ocenie z zastosowaniem zasad współżycia społecznego nie podlega sama podstawa wymiaru składek, ale stanowiąca tę podstawę wysokość umówionego przez strony stosunku prawnego i wypłaconego wynagrodzenia (przychodu). Możliwość ta dotyczy przede wszystkim umowy o pracę, której ważność poddaje się ocenie w świetleart. 58 k.c.w związku zart. 300 k.p.Innymi słowy, w aspekcie zgodności z normami prawa cywilnego ocenie nie podlega stosunek ubezpieczenia społecznego, lecz związany z nim stosunek o charakterze cywilnoprawnym. Natomiast w orzeczeniach powołanych przez organ rentowy(II UK 301/17, I UK 208/17)Sąd Najwyższy dopuszcza ocenę wysokości podstawy wymiaru składek osoby prowadzącej działalność gospodarczą, ale wyłącznie jako element oceny ważności samego tytułu do objęcia ubezpieczeniem społecznym. W rozpoznawanej sprawie taka możliwość nie istniała, albowiem tytuł ubezpieczenia nie był podważany ani przez organ rentowy, ani przez sąd. Zaskarżona decyzja oraz odpowiedź na odwołanie także nie stawia zarzutów w tym zakresie. Dla wzmocnienia zaprezentowanej argumentacji, odwołać należy się również do uzasadnienia wyroku Sądu Najwyższego z 7 lutego 2012r.(I UK 276/11; LEX nr 1313671), w którym zawarty został pogląd, że "przepisy regulujące system zabezpieczenia społecznego ze względu na swoją istotę i konstrukcję podlegają wykładni ścisłej. Nie powinno się stosować do nich wykładni celowościowej, funkcjonalnej lub aksjologicznej w opozycji do wykładni językowej, jeżeli ta ostatnia prowadzi do jednoznacznych rezultatów interpretacyjnych, a zatem nie można ich poddawać ani wykładni rozszerzającej, ani zwężającej, modyfikującej wyczerpująco i kazuistycznie określone przez ustawodawcę uprawnienia do świadczeń". Powyższe stanowisko wyrażane było wielokrotnie w rozstrzygnięciach wydawanych przez Sąd Najwyższy i ma charakter utrwalony(wyrok Sądu Najwyższego z 16 sierpnia 2005r., I UK 378/04, OSNP 2006 nr 13-14, poz. 218; wyrok Sądu Najwyższego z 23 października 2006r., I UK 128/06, OSNP 2007 nr 23-24, poz. 359; wyrok Sądu Najwyższego z 29 stycznia 2008r., I UK 239/07, OSNP 2009 nr 7-8, poz. 103; wyrok Sądu Najwyższego z 4 marca 2008r., II UK 129/07, OSNP 2009 nr 11-12, poz. 155 i wyrok Sądu Najwyższego z 19 maja 2009r., III UK 6/09, LEX nr 509028). Powyższe rozważania i wnioski Sądu Najwyższego Sąd rozpoznający niniejszą sprawę podziela w całej rozciągłości i przyjmuje za własne. Wymaga przy tym podkreślenia, wbrew twierdzeniom organu rentowego, że powyższa linia orzecznicza nie uległa dezaktualizacji i jest szeroko aprobowana w orzecznictwie sądów powszechnych(zob. przykładowo wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 9 stycznia 2020r., XIV U 464/19; wyrok Sądu Okręgowego w Elblągu z dnia 23 czerwca 2020r., IV U 1224/19; wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 19 grudnia 2016r., III AUa 1347/15; wyrok Sądu Okręgowego w Rzeszowie z dnia 7 marca 2019r., IV U 1767/18; wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 20 kwietnia 2020r., III AUa 1929/19). W tym kontekście wymaga jednocześnie podkreślenia, że również przywołane w odpowiedzi na odwołanie wyroki Sądu Najwyższego nie świadczą o zmianie dotychczasowej linii orzeczniczej. Cytowany przez organ rentowy wyrok z dnia 5 września 2018r., I UK 208/17, nie został wydany w sprawie o podstawę wymiaru składek, lecz w sprawie o podleganie ubezpieczeniom społecznym, w których kwestia zadeklarowanej podstawy wymiaru składek była tylko jednym z elementów oceny, czy istniała podstawa do podlegania ubezpieczeniom. Powyższej konstatacji nie przeczy również pogląd wyrażony w wyroku Sądu Najwyższego z 17 października 2018r., II UK 302/17. W uzasadnieniu tego wyroku Sąd Najwyższy wyraźnie wypowiedział się również co do możliwości weryfikacji działalności gospodarczej ze względu na uprawnienie do zgłoszenia wysokiej składki, wskazując, że uchwała z dnia 21 kwietnia 2010r., II UZP 1/10, nie zamknęła problemu, gdyż dotyczyła sytuacji wynikającej z utrwalonego już tytułu ubezpieczenia i uprawnienia do określenia podstawy wymiaru składek w maksymalnej wysokości. Inna sytuacja występuje natomiast, gdy działalność gospodarcza jest rozpoczynana i główną intencją jej zgłoszenia i prowadzenia jest wskazanie od razu wysokiej podstawy wymiaru składek z zamiarem uzyskania wysokich świadczeń, choć uzyskiwany przychód z działalności jest znacznie niższy niż składki na ubezpieczenia i już tylko z tej przyczyny koszty działalności są znacznie wyższe niż przychody. W ślad za uzasadnieniem powyższego wyroku należy powtórzyć, że taka sytuacja może świadczyć o instrumentalnym działaniu w celu zdobycia świadczenia społecznego, a przecież głównym celem działalności gospodarczej nie jest ubezpieczenie społeczne, lecz zarobek, czyli dochód pokrywający w pełni koszty działalności, w tym ubezpieczenia społecznego, a ponadto wystarczający na utrzymanie i rozwój przedsiębiorcy. W tym kontekście należy zatem stwierdzić, że powyższe rozważania Sądu Najwyższego w obu wyrokach dotyczyły zupełnie innych sytuacji faktycznych niż w niniejszej sprawie. Odnosiły się do spraw o ustalenie podlegania ubezpieczeniom społecznym, w których była jednocześnie kwestionowana podstawa wymiaru składek oraz sytuacji, gdy działalność gospodarcza jest rozpoczynana i główną intencją jej zgłoszenia i prowadzenia jest wskazanie od razu wysokiej podstawy wymiaru składek z zamiarem uzyskania wysokich świadczeń, choć uzyskiwany przychód z działalności był znacznie niższy niż składki na ubezpieczenia. Inaczej było natomiast w sprawie niniejszej. Z dokonanych w sprawie bezspornych ustaleń wynika, że ubezpieczona prowadzi działalność gospodarczą nieprzerwanie od stycznia 2015 roku, zaś na podwyższenie podstawy wymiaru składek zdecydowała się dopiero w grudniu 2017 roku. Poza tym w toku postępowania wyjaśniającego, jak i w toku postępowania sądowego, organ rentowy nie kwestionował prowadzenia przez ubezpieczoną działalności gospodarczej oraz zarobkowego charakteru tej działalności. Wprawdzie uzyskiwane przez ubezpieczoną dochody w okresie, za który zadeklarowała najwyższą możliwą podstawę wymiaru składek były niższe niż składki, jakie była zobowiązana uiścić – co też organ rentowy szczegółowo przedstawił w zaskarżonej decyzji – jednakże wobec dotychczas trwającego, dość długiego okresu prowadzenia działalności, kwestia ta ostatecznie nie mogła mieć znaczenia dla samego uprawnienia do zadeklarowania składki w sposób dowolny. Mając na uwadze powyższe, uznać należało, że organ rentowy nie miał podstaw, by kwestionować zadeklarowane przezB. B.podstawy wymiaru składek, które nie przekraczały kwot wynikających z ograniczeń powołanych w powyżej przytoczonych przepisach. Powołanie się w tej sytuacji przez organ rentowy na zasady współżycia społecznego, w tym zasady solidaryzmu i równego traktowania ubezpieczonych, było niezasadne. Odwołanie podlegało zatem uwzględnieniu w całości, wobec czego na podstawieart. 47714§ 2 k.p.c.Sąd Okręgowy zmienił zaskarżoną decyzję, orzekając jak w punkcie 1 sentencji wyroku. O kosztach zastępstwa procesowego Sąd orzekł w oparciu oart. 98 § 1 i 3 k.p.c., a więc zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu. Ustalając wysokość kosztów procesu podlegających zwrotowi Sąd miał na względzie, że sprawa o ustalenie podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne jest sprawą o prawo majątkowe, zaś wartość przedmiotu sporu równa jest różnicy pomiędzy wysokością składki wskazywaną (zapłaconą) przez odwołującego i składką należną, ustaloną w zaskarżonej decyzji za sporny okres(por. postanowienia Sądu Najwyższego z 17 kwietnia 2009r., II UZ 12/09; z 26 stycznia 2011r., II UK 190/10; z 7 kwietnia 2010r., I UZ 8/10; z 24 maja 2012r., II UZ 16/12). W przedmiotowej sprawie wartość przedmiotu sporu, którą organ rentowy określił w odpowiedzi na odwołanie, wyniosła 13.460 zł, a zatem wysokość kosztów zastępstwa procesowego ustalono zgodnie z § 2 pkt 5 w zw. z § 20 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie(tekst jedn. Dz. U. z 2015r., poz. 1800)na kwotę 3.600 zł.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie date: '2020-12-09' department_name: VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - sędzia Agnieszka Stachurska legal_bases: - art. 2a ust. 1 i ust. 2 pkt 1-4, art. 18 ust. 8-10, art. 20 ust. 1 i 2, art. 38 ust. 1 i 2, art. 68 ust. 1 pkt 1a i 1 c ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych - art. 66 ust. 1 pkt 1c ustawy z 27 sierpnia 2004 roku o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych - art. 58 k.c. - art. 300 k.p. - art. 98 § 1 i 3 k.p.c. recorder: sekr. sądowy Anna Bańcerowska signature: VII U 727/20 ```
155025500004003_VIII_Ns_000798_2011_Uz_2013-06-04_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VIII Ns 798/11 POSTANOWIENIE Dnia 4 czerwca 2013 r. Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Śródmieścia, Wydział VIII Cywilny w składzie: Przewodniczący SSR Bartłomiej Koelner Protokolant: Bernadeta Piskorek po rozpoznaniu w dniu 21 maja 2013 r. we Wrocławiu na rozprawie sprawy z wnioskuD. K. z udziałemM. P.,K. S.,M. S. (1),M. S. (2) o stwierdzenia nabycia spadku poJ. S. postanawia: I stwierdzić, że spadek poJ. S., zmarłej w dniu 15 października 2011 r. weW., ostatnio zamieszkałej weW.przyul. (...), na podstawie testamentu z dnia 17 lipca 2011 r. nabyły: córkaD. K.w 2/3 części oraz córkaM. P.w 1/3 części; II nakazuje uczestnikomM. P.,K. S.,M. S. (1),M. S. (2), aby uiścili na rzecz Skarbu Państwa (kasa Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Śródmieścia) kwotę 477,92 zł tytułem niepokrytych kosztów postępowania. UZASADNIENIE W dniu 29 listopada 2011 r. wnioskodawczyniD. K.wniosła o stwierdzenie, że spadek poJ. S.zmarłej w dniu 15 października 2011 r., ostatnio zamieszkałej weW., przyul. (...)nabyły na mocy testamentuD. K.,M. P.,M. S. (2),M. S. (1)iK. S.. W uzasadnieniu wskazała, iż spadkodawczyni w dniu śmierci była wdową oraz posiadała troje dzieciM. S. (3),M. S. (4)iD. S.. SynM. S. (3)nie dożył otwarcia spadku, zmarł w dniu 10 marca 2009 r. pozostawiając zstępnych tj. synówM.iM. S. (1). Podniosła, iż spadkodawczyni sporządziła własnoręczny testament, w którym rozporządziła spadkiem w ten sposób, że przekazała jej jednopokojowe mieszkanie, położone weW., przyul. (...), natomiast zgromadzone oszczędności w kwocie około 70 000 zł przeznaczyła dla wnuków:M.iM. S. (1)i ich matkiK.S.oraz dla córkiM. P.. W piśmie procesowym z dnia 7 lutego 2012 r. uczestniczka postępowaniaM. P.wniosła o stwierdzenie, że spadek poJ. S.na podstawie ustawy nabyli: - wnioskodawczyniD. K.w 1/3 części spadku, uczestniczkaM. P.w 1/3 spadku, uczestnicyM. S. (2)iM. S. (1)po 1/6 części każdy, kwestionując jednocześnie w całości przedłożony przez wnioskodawczynie testament. W uzasadnieniu wskazała, iż testament został niewątpliwie sporządzony przez spadkodawczynięJ. S., jednakże z uwidocznionej na testamencie daty (17 lipca 2011 r.) wynika, iż został sporządzony w okresie ciężkiej choroby spadkodawczyni. Wskazała, iż w dniu 15 lipca 2011 r. odebrała ze szpitala i przekazała spadkodawczyni wynik badania histopatologicznego stwierdzającego nowotwór nosa. Podniosła, iż już w tym czasie spadkodawczyni brała leki przeciwbólowe o silnym działaniu, zaś wiadomość potwierdzająca nowotwór nosa spowodowała silny wstrząs emocjonalny. Wskazała, iż w związku z tym spadkodawczyni sporządziła testament nie będąc w pełni świadoma swojego rozporządzenia. W piśmie procesowym z dnia 29 lutego 2012 r. wnioskodawczyni, reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika zakwestionowała fakt, iż spadkodawczyni w dacie sporządzenia testamentu była leczona lekami przeciwbólowymi o silnym działaniu. Wskazała, iż u spadkodawczyni nowotwór okolicy nosowo-gardłowej rozpoznano w czerwcu 2011 r., leki przeciwbólowe termal i(...)włączono do leczenia dopiero 20 lipca 2011 r., zaś 27 lipca 2011 r. skierowano ją do leczenia paliatywnego. Spadkodawczyni do czasu leczenia szpitalnego tj. do dnia 29 sierpnia 2011 r. utrzymywała kontakty z sąsiadami, bywała też na swojej działce. Na rozprawie w dniu 1 marca 2012 r. uczestnicyM. S. (1)iM. S. (2)wnieśli o stwierdzenie spadku na podstawie ustawy. Zakwestionowali ważność testamentu.M. S. (1)wskazał, iż w chwili sporządzania testamentu spadkodawczyni znajdowała się w stanie wyłączającym świadome albo swobodne powzięcie decyzji.M. S. (2)podniósł, iż spadkodawczyni w chwili sporządzania testamentu znajdowała się w błędzie albowiem gdyby znała wartość dzielonego majątku i konsekwencje tego podziału dla uczestników podzieliłaby go inaczej. Na rozprawie w dniu 1 marca 2012 r. wnioskodawczyniD. K.złożyła oświadczenie spadkowe oświadczając, iż przyjmuje spadek poJ. S.jako spadkobierca testamentowy wprost. W piśmie procesowym z dnia 12 marca 2012 r. uczestniczkaM. P.podtrzymała swoje dotychczasowe stanowisko w sprawie. Podniosła ponadto, iż spadkodawczyni sporządziła testament działając pod wpływem błędu polegającego na braku wiedzy o majątkowych konsekwencjach dokonywanych rozporządzeń oraz pod wpływem ekstremalnego wzburzenia emocjonalnego po otrzymaniu skierowania do szpitala onkologicznego. Sąd ustalił następujący stan faktyczny: SpadkodawczyniJ. S.zmarła w dniu 15 października 2011 r. Przed śmiercią stale zamieszkiwała weW., przyul. (...). W chwili śmierciJ. S.była wdową. Ze związku małżeńskiego posiadała trójkę dzieci – synaM. S. (3)oraz córkiM. S. (4)(P.) iD. S.(K.). Nie miała dzieci pozamałżeńskich ani przysposobionych. Dowód: - odpis skrócony aktu zgonuJ. S.k. 6; odpis skrócony aktu małżeństwaD. S.k. 6; odpis skrócony aktu małżeństwaM. S. (4)k. 6; zapewnienie spadkowe wnioskodawczyni k. 88-89; zapewnienie spadowe uczestnikaM. S. (1)k. 90; zapewnienie spadkowe uczestnikaM. S. (2)k. 91; zapewnienie spadowe uczestniczkiK. S.k. 91; zapewnienie spadkowe uczestniczkiM. P.k. 92-93. W dniu 10 marca 2009 r. zmarł syn spadkodawczyniM. S. (3), pozostawiając zstępnych – synówM. S. (2)iM. S. (1). Dowód: - odpis skrócony aktu zgonuM. S. (3)k. 6; odpis skrócony aktu urodzeniaM. S. (1)k. 6; odpis skrócony aktu urodzeniaM. S. (2)k. 6; zapewnienie spadkowe wnioskodawczyni k. 88-89; Spadkodawczyni w dniu 17 lipca 2011 r. sporządziła własnoręczny testament, w którym wskazała, iż chce by jej mieszkanie przyul. (...)weW.dziedziczyła po niej córkaD. K., a oszczędności zgromadzone w banku córkaM. P.. Poleciła jednocześnie abyM. P.podzieliła się oszczędnościami zK.S.i jej dziećmiM.iM.. Testament zawiera następującą treść: „ JaJ. S.córkaS.iA.ur. wS.w dniu 25 maja 1929 r. Na wypadek mojej śmierci chce, by dziedziczyły po mnie: córkaD. K.ur. 14.02 moje mieszkanie weW.przyulicy (...)córka mojaD. P.ur. (...)pobrała w banku moje oszczędności i podzieliła się zK. S.i jej dziećmiM.iM.” Testament ten został sporządzony na kartce formatu A4 i podpisany własnoręcznie przez spadkodawczynię imieniem i nazwiskiem. Dowód:testament własnoręczny z dnia 17 lipca 2011 r. k. 7 W skład spadku poJ. S.wchodzi lokal mieszkalny położony przyul. (...)weW., składający się z jednego pokoju o łącznej powierzchni ok. 24 m2o wartości około 120 000 – 150 000 zł. bezsporne W skład spadku wchodzą również oszczędności zgromadzone przez spadkodawczynię w kwocie 73 600 zł. W dniu otwarcia spadku spadkodawczyni posiadała dwa rachunki bankowe wBanku (...) S.A.Mianowicie konto oszczędnościowe Eskalacja o numerze(...), na którym w dniu 15 października 2011 r. zgromadzone były środki pieniężne w wysokości 240,92 zł oraz lokatę terminową 6-miesięczną o numerze(...), na której w dniu 15 października brak było środków pieniężnych. Przed śmiercią spadkodawczyni w dniu 2 września 2011 r. uczestniczkaM. P.wypłaciła z kont spadkodawczyni wBanku (...)kwotę 73 600 zł. W dniu 2 listopada pieniądze te zostały przez nią wpłacone na należący do niej rachunek bankowy nr(...)prowadzony przezBank (...) Dowód: - historia rachunku bankowego nr(...)k. 55 historia rachunku bankowego nr(...)k. 56, historia rachunku bankowego nr(...)k. 57, pismo z dnia 29 marca 2012 r. k. 72; przesłuchanie uczestniczkiM. P.k. 92-93 Spadkodawczyni od wielu lat powtarzała, iż chce aby prawo własności lokalu mieszkalnego przyul. (...)weW.przeszło na wnioskodawczynię. Natomiast zgromadzone oszczędności chciała przekazać dzieciomM. P.iM. S. (3). Dowód: - przesłuchanie wnioskodawczyni k. 89; przesłuchanie uczestniczkiM. P.k. 92; zeznania świadkaM. J.k. 95; zeznania świadkaZ. D.k. 95-96. Od lutego 2011 r. spadkodawczyni skarżyła się na osłabienie słuchu oraz występowały u niej krwawienia z nozdrzy. Wykonane badania nie uwidoczniły rozwijającego się guza. W kwietniu stwierdzono u niej półpasiec, od maja zażywała hydroxyzynę w dawce 10 mg. Od 20 lipca 2011 r. do leczenia włączono leki przeciwbólowe tramal i ketonal. 15 lipca 2011 r. u spadkodawczyni stwierdzono nowotwór okolicy nosowo –gardłowej. Dowód: - dokumentacja medyczna k. 105 i 107 zaświadczenie z dnia 22 lutego 2012 r. k. 37. Do października 2011 r. spadkodawczyni samodzielnie zażywała leki, stosując się do zalecanego przez lekarza sposobu dawkowania. Nie zażywała leków psychotropowych. Nie miała stanów zaburzenia świadomości. Dowód: - przesłuchanie uczestniczkiM. P.k. 92-93; zeznania świadkaE. K.k. 93-94. Spadkodawczyni była świadoma tego co się wokół niej dzieje, zdawała sobie sprawę z tego, że jest chora. Skarżyła się na dolegliwości bólowe. Dowód: - zeznania świadkaJ. Z.k. 94; zeznania świadkaM. J.k. 95; zeznania świadkaZ. D.k. 95-96. W chwili sporządzenia testamentu 17 lipca 2011 r. spadkodawczyniJ. S.nie znajdowała się w stanie wykluczającym świadome lub swobodne podjęcie decyzji i wyrażenie woli, ani z powodu choroby psychicznej ani niedorozwoju umysłowego lub innego chociażby przemijającego zaburzenia czynności psychicznych. Choroby somatyczne na jakie cierpiała spadkodawczyni, jej wiek i zażywane w tym okresie leki, nie miały negatywnego wpływu na zdolność do testowania spadkodawczyni. Dowód: opinia sądowo- psychiatryczna k. 115-117. Sąd zważył, co następuje: Zgodnie z treścią przepisuart. 926 k.c.powołanie do spadku wynika z ustawy albo z testamentu (§ 1). Dziedziczenie ustawowe co do całości spadku następuje wtedy, gdy spadkodawca nie powołał spadkobiercy albo gdy żadna z osób, które powołał, nie chce lub nie może być spadkobiercą (§ 2). Sąd spadku bada z urzędu, kto jest spadkobiercą. W szczególności bada, czy spadkobierca pozostawił testament, oraz wzywa do złożenia testamentu osobę, co do której będzie uprawdopodobnione, że testament u niej się znajduje (670k.p.c.). WnioskodawczyniD. K.przedłożyła testament własnoręczny sporządzony przez spadkodawczynięJ. S.w dniu 17 lipca 2011 r. Bezspornym było, że autorem testamentu była spadkodawczyni. Kwestia ta nie była w sprawie podnoszona. Sąd zobligowany był ustalić, czy sporządzony przez spadkodawczynię testament spełniał przewidziane w przepisach prawa wymogi oraz czy mógł stanowić podstawę dziedziczenia. Zgodnie z treścią przepisuart. 949 § 1 k.c.spadkodawca może sporządzić testament w ten sposób, że napisze go w całości pismem ręcznym, podpisze i opatrzy datą. Niespełnienie jednej z przedmiotowych przesłanek, poza brakami w dacie sporządzenia testamentu w sytuacji, gdy jej brak nie wywołuje wątpliwości co do zdolności spadkodawcy do sporządzenia testamentu, co do treści testamentu lub co do wzajemnego stosunku kilku testamentów (art. 949 § 2 k.c.), pociąga za sobą nieważność takiego testamentu. Testament ten spełniał powyższe wymogi. Jednakże uczestnicy postępowaniaM. P.,M. S. (1)orazM. S. (2)zakwestionowali ważność testamentu podnosząc, iż spadkodawczyni w chwili jego sporządzania zażywała silne leki przeciwbólowe, w związku czym znajdowała się w stanie wyłączającym świadome podjecie decyzji i wyrażenie woli. Ponadto podnieśli, iż działała ona pod wpływem błędu, nie zdając sobie sprawy z wartości składników masy spadkowej. Ustalić zatem należało czy w okresie objętym testowaniem, spadkodawczyni mogła świadomie i swobodnie podjąć decyzję w zakresie dokonanego rozporządzenia testamentowego. Sąd w oparciu o zgromadzony w sprawie materiał dowodowy tj. złożoną przez biegłą sądową opinie w sprawie, a także złożone przez świadków i stron zeznania, po rozważeniu i ocenie wszystkich dowodów, ustalił, iż bez wątpienia w momencie sporządzania testamentu spadkodawczyniJ. S.mogła w sposób świadomy i swobodny powziąć decyzję i wyrazić swoją wolę. Sąd dokonał oceny opinii biegłej sądowej powołanej w niniejszej sprawie - przy zastosowaniuart. 233 § 1 k.p.c.- na podstawie właściwych dla jej przedmiotu kryteriów zgodności z zasadami logiki i wiedzy powszechnej, poziomu wiedzy biegłego, podstaw teoretycznych opinii, a także sposobu motywowania oraz stopnia stanowczości wyrażonych w niej wniosków (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 7 listopada 2000 r.,(...), OSNC 2001/4/64 ). Sąd uznał, iż sporządzona przez biegłą sądową opinia jest opinią wyczerpującą, zrozumiałą, rzetelną oraz logiczną. Z opinii tej jednoznacznie wynika stan faktyczny i materiał dowodowy, na jakim oparła się biegła. Biegła sądowa w sposób kategoryczny stwierdziła, iż leki brane przez spadkodawczynie tylko w rzadkich wypadkach mogą oddziałowywać na stan psychiczny pacjenta, wymieniając możliwe działania niepożądane. Jednakże wskazała, iż żaden z tych objawów nie wystąpił u spadkodawczyni, co wywnioskowała z zeznań świadków oraz dokumentacji medycznej. Do przekonania, iż spadkodawczyni w chwili sporządzania testamentu nie znajdowała się w stanie wyłączającym świadome powzięcie decyzji i wyrażenie woli prowadzi również pozostały materiał dowodowy zgromadzony w sprawie, a mianowicie dowody z zeznań świadków oraz przesłuchania uczestników. Każdy z przesłuchanych w trakcie postępowania dowodowego świadków jednoznacznie i kategorycznie stwierdził, iż spadkodawczyni była w pełni świadoma i zorientowana oraz był z nią pełen kontakt zarówno w okresie w jakim został sporządzony testament jak i później. Również sama uczestniczka postępowaniaM. P.podczas dowodu z jej przesłuchania wskazała, iż spadkodawczyni nie miała stanów zaburzenia świadomości. W ocenie Sądu brak było również podstaw do przyjęcia, iż testament jest nieważny, z uwagi na fakt, iż spadkodawczyni sporządzając testament działała pod wpływem błędu, nie zdając sobie sprawy z wartości poszczególnych składników masy spadkowej. Przeprowadzone w sprawie postępowanie dowodowe jednoznacznie bowiem wskazuje, iż zamiarem spadkodawczyni było aby jej mieszkanie przyul. (...)weW.po jej śmierci przypadło wnioskodawczyni. Fakt, iż taka była wola spadkodawczyni potwierdziła zarówno wnioskodawczyni, świadkowieM. J.orazZ. D., jak również uczestniczkaM. P.. Nie sposób zatem uznać, iż spadkodawczyni sporządziła testament pod wpływem błędu uzasadniającego przypuszczenie, iż gdyby nie działała pod wpływem błędu nie sporządziła by testamentu tej treści. Mając zatem powyższe na uwadze, uznać należało, że w dniu 17 lipca 2011r.. spadkodawczyni sporządziła ważny testament własnoręczny. Jako, że dyspozycje spadkodawczyni zawarte w testamencie nie zostały sformułowane precyzyjnie zachodziła konieczność dokonania wykładni, sprecyzowania treści dokonanych rozrządzeń., przy zastosowaniu zasad określonych w przepisachkodeksu cywilnego. Regułę taką zawieraart. 961 k.c.który stanowi, iż jeżeli spadkodawca przeznaczył oznaczonej osobie w testamencie poszczególne przedmioty majątkowe, które wyczerpują prawie cały spadek, osobę tę poczytuje się w razie wątpliwości nie za zapisobiercę, lecz za spadkobiercę powołanego do całego spadku. Jeżeli takie rozrządzenie testamentowe zostało dokonane na rzecz kilku osób, osoby te poczytuje się w razie wątpliwości za powołane do całego spadku w częściach ułamkowych odpowiadających stosunkowi wartości przeznaczonych im przedmiotów. Art. 961 zd. 2 k..c oparty jest na założeniu, że powołanie spadkobiercy może dotyczyć tylko ułamkowej części spadku, a nie poszczególnych praw lub przedmiotów majątkowych. Wynika to z zasad sukcesji generalnej, zgodnie z którymi poszczególne prawa i przedmioty majątkowe nie mogą przejść w taki sposób. Mogą one stanowić jedynie przedmiot zapisu (por. uchwałę Izby Cywilnej SN z 17 grudnia 1947 r., C.P.. 7/47, OSN 1948, nr I, poz. 2, która zachowała aktualność).Powołani w sposób opisany w art. 961 zd. 2 spadkobiercy nabywają w częściach ułamkowych cały spadek, a więc i udziały w poszczególnych przeznaczonych im prawach majątkowych. Wielkość udziału każdego spadkobiercy bowiem może być określona nie tylko cyfrowo, ale także w sposób opisowy (por. orz. SN z 17 grudnia 1964 r., III CRN 124/63, nie publ.). Poza wszelką wątpliwością pozostaje fakt, iż spadkodawczyni w testamencie rozrządziła wszystkim przedmiotami wchodzącymi w skład masy spadkowej, brak było jednocześnie podstaw do przyjęcia, iż któryś z tych składników wyczerpuje prawie cały spadek. Oszczędności bowiem zgromadzone przez spadkodawczynię stanowiły niemalże połowę wartości mieszkania. Tym samym osoby którym przedmioty te zostały przeznaczone powinny być poczytywane za spadkobierców powołanych do całego spadku w częściach ułamkowych odpowiadających stosunkowi wartości przeznaczonych im przedmiotów. W ocenie Sądu z treści testamentu wynika, iż wolą spadkodawczyni było aby do spadku powołane zostały jej córkiD. K.orazM. P.. Jednocześnie spadkodawczyni nałożyła na spadkobierczynięM.P.obowiązek podzielenia się swoim udziałem spadkowym zK. S.i jej dziećmi, co uznać należy za polecenie. Mając na uwadze powyższe należało ustalić wielkości udziałów poszczególnych spadkobierców, z tego względu niezbędne było ustalenie wartości poszczególnych przedmiotów przeznaczonych dla poszczególnych spadkobierców. Uzyskane w ten sposób ułamki określają wielkość udziałów poszczególnych współspadkobierców Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, w postaci dokumentów - historii rachunków bankowych jednoznacznie wskazywał, iż oszczędności zgromadzone przez spadkodawczynie stanowią kwotę 73 600 zł. Ustalając wartość nieruchomości wchodzącej w skład spadku Sąd za zasadne uznał przyjęcie kwoty wskazanej przez uczestników i wnioskodawczynię. Podane bowiem przez nich kwoty były bowiem w miarę zbieżne. Sąd ustalił zatem, iż wartość lokalu mieszkalnego stanowi kwotę pomiędzy 120 000 – 150 000 zł. Zatem w oparciu o dyrektywę interpretacyjną zart. 961 k.c., uwzględniając, iż spadkodawczyni przeznaczyłaD. K.lokal mieszkalny o wartości od 120 000 – 150 000 zł, aM. P.oszczędności w wysokości 73 600 zł, stwierdzić należało żeD. K.orazM. P.zostały powołane do spadku w częściach 2/3 dlaD. K.i 1/3 dlaM. P.. W świetle powyższego orzec należało, ze dziedziczenie poJ. S.nastąpiło w oparciu o własnoręczny testament spadkodawczyni z dnia 17.07.2011 r., na mocy którego spadek nabyła wnioskodawczyniD. K.w 2/3 części spadku i uczestniczkaM. P.w 1/3 części spadku. Art. 1012 k.c.stanowi, iż spadkobierca może przyjąć spadek bez ograniczenia odpowiedzialności za długi (przyjęcie proste), bądź przyjąć spadek z ograniczeniem tej odpowiedzialności (przyjęcie z dobrodziejstwem inwentarza), bądź tez spadek odrzucić. Oświadczenie o przyjęciu bądź odrzuceniu spadku może być złożone w ciągu sześciu miesięcy od dnia, w którym spadkobierca dowiedział się o tytule swego powołania (art. 1015 § 1 k.c.). Brak oświadczenia spadkobiercy w powyższym terminie jest jednoznaczny z prostym przyjęciem spadku. Jednakże gdy spadkobiercą jest osoba nie mająca pełnej zdolności do czynności prawnych albo osoba, co do której istnieje podstawa do jej całkowitego ubezwłasnowolnienia, albo osoba prawna, brak oświadczenia spadkobiercy w terminie jest jednoznaczny z przyjęciem spadku z dobrodziejstwem inwentarza (art. 1015 § 2 k.c.). WnioskodawczyniD. K.na rozprawie w dniu 1 marca 2012 r. złożyła oświadczenie, iż przyjmuje spadek wprost. Natomiast ze złożonych zapewnień spadkowych wynikało, iż uczestniczka postępowaniaM. P.nie składała oświadczenia spadkowego w przedmiotowej sprawie. Brak było przy tym podstaw do przyjęcia, iż zachodzą przesłanki wymienione w przepiszcieart. 1015 § 2 zd. 2 k.c., dlatego też uznać należało, iż spadkobiercy przyjęli spadek wprost. Orzeczenie o kosztach postępowania znalazło wyraz w treściart. 520 § 1 k.p.c., zgodnie z którym każdy uczestnik ponosi koszty postępowania związane ze swym udziałem w sprawie. Z tego względu Sąd powstałymi w postępowaniu kosztami, w postaci wydatków na wynagrodzenie biegłego w kwocie 450,41 zł oraz wydatków połączonych z przedstawieniem dokumentacji lekarskiej w kwocie 27,51 zł obciążył uczestnikówM. P.,K. S.,M. S. (1),M. S. (2).
```yaml court_name: Sąd Rejonowy Wrocław Śródmieście we Wrocławiu date: '2013-06-04' department_name: VIII Wydział Cywilny judges: - Bartłomiej Koelner legal_bases: - art. 1015 § 2 zd. 2 k.c. - art. 233 § 1 k.p.c. recorder: Bernadeta Piskorek signature: VIII Ns 798/11 ```
153000000001521_III_AUa_001142_2012_Uz_2013-02-27_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt III AUa 1142/12 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 27 lutego 2013 r. Sąd Apelacyjny w Lublinie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący - Sędzia SA Barbara Mazurkiewicz-Nowikowska Sędziowie: SA Krystyna Smaga SA Marcjanna Górska (spr.) Protokolant: st.sekr.sądowy Urszula Goluch-Nikanowicz po rozpoznaniu w dniu 27 lutego 2013 r. w Lublinie sprawyZ. N. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi wS. o wypłatę zawieszonej emerytury na skutek apelacji pozwanego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych OddziałuwS. od wyroku Sądu Okręgowego w Siedlcach z dnia 29 października 2012 r. sygn. akt IV U 579/12 oddala apelację. Sygn. akt III AUa 1142/12 UZASADNIENIE Decyzją z dnia 26 września 2011 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wS.powołując się na przepisart. 28 ustawy z dnia 16 grudnia 2010 roku o zmianie ustawy o finansach publicznych oraz niektórych innych ustaw(Dz.U. Nr 257, poz. 1726 ze zm.) wstrzymał ubezpieczonejZ. N.wypłatę emerytury od dnia 1 października 2011 roku z uwagi na kontynuowanie przez wymienioną zatrudnienia u pracodawcy na rzecz, którego świadczyła pracę przed dniem nabycia prawa do emerytury. W odwołaniu od tej decyzjiZ. N.domagając się jej zmiany podniosła, iż nie pracuje u pracodawcy, który zatrudniał ją przed dniem nabycia prawa do emerytury, t.j. w Szpitalu Wojewódzkim wS.. Szpital ten bowiem z dniem 31 grudnia 2010 roku został zlikwidowany, zaś od dnia 1 stycznia 2011 roku jest zatrudniona w(...) Szpitalu Wojewódzkim Sp. z o.o.wS.. Pozwany Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wS.w odpowiedzi na odwołanie wniósł o jego oddalenie. Sąd Okręgowy w Siedlcach wyrokiem z dnia 8 marca 2012 roku oddalił odwołanie. Rozpoznając apelację wnioskodawczyniZ. N.od powyższego wyroku Sąd Apelacyjny w Lublinie wyrokiem z dnia 6 czerwca 2012 roku uchylił zaskarżony wyrok i sprawę przekazał Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania. Sąd odwoławczy zlecił Sądowi pierwszej instancji aby przy ponownym rozpoznaniu sprawy dokonał ustaleń dotyczących likwidacjiWojewódzkiego Szpitala (...)wS.i utworzenia(...) Szpitala Wojewódzkiego Sp. z o.o.wS.a następnie uwzględniając obowiązujące przepisy prawa ustalił, czy pracodawca, w którym ubezpieczona była zatrudniona w dacie 1 października 2011 roku był tym samym pracodawcą, na rzecz którego świadczyła pracę bezpośrednio przed nabyciem prawa do emerytury, a w konsekwencji czy spełnione zostały warunki do zawieszenia wypłaty świadczenia określone wart. 103a ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(tekst jednolity: Dz.U. z 2009 roku, Nr 153, poz. 1227 ze zm.). Rozpoznając sprawę ponownie Sąd pierwszej instancji wyrokiem z dnia 29 października 2012 roku zmienił zaskarżoną decyzję i ustaliłZ. N.prawo do wypłaty emerytury od dnia 1 października 2011 roku. Sąd Okręgowy ustalił, że ubezpieczonaZ. N.urodzona (...)nabyła prawo do emerytury od 1 marca 2009 roku na podstawie decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych z dnia 13 maja 2009 roku. Przed dniem nabycia prawa wnioskodawczyni była zatrudniona wWojewódzkim Szpitalu (...)wS.. Pismem z dnia 26 lipca 2011 roku ZUS został powiadomiony przez(...) Szpital Wojewódzki Sp. z o.o.wS., że od dnia 1 stycznia 2011 rokuZ. N.została przejęta jako pracownik w trybieart. 231kpzWojewódzkiego Szpitala (...)wS.. Sąd stwierdził, że uchwałą nr 32/10 Sejmiku Województwa(...)z dnia 22 marca 2010 roku nastąpiła likwidacjaWojewódzkiego Szpitala (...)wS.. Uchwałą nr 1230/167/12 z 12 czerwca 2012 roku ustalono termin zakończenia likwidacji szpitala na 30 czerwca 2012 roku. Pracownicy likwidowanego szpitala z dniem zakończenia przez niego działalności medycznej przejęci zostali w trybieart. 23(( 1))kpprzezSpółkę (...)wS.. Sąd wskazał, że zgodnie z treściąart. 103a ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(tekst jednolity: Dz.U. z 2009 roku, Nr 153, poz. 1227 ze zm.) dodanymustawą z dnia 16 grudnia 2010 roku o zmianie ustawy o finansach publicznych oraz niektórych innych ustaw, prawo do emerytury ulega zawieszeniu bez względu na wysokość przychodu uzyskiwanego przez emeryta z tytułu zatrudnienia kontynuowanego bez uprzedniego rozwiązania stosunku pracy z pracodawcą na rzecz którego wykonywał je bezpośrednio przed dniem nabycia prawa do emerytury ustalonym w decyzji organu rentowego. W ocenie Sądu pierwszej instancji, wnioskodawczyni nie kontynuowała zatrudnienia u tego pracodawcy i dlatego zaskarżona decyzja podlega zmianie. Dodatkowo Sąd podniósł, że już po wydaniu wyroku w niniejszej sprawie Trybunał Konstytucyjny stwierdził niekonstytucyjność wskazanego wyżej przepisu. Reasumując Sąd Okręgowy stwierdził, że na podstawie wskazanych wyżej przepisów i uchwał wnioskodawczyni stała się pracownikiem(...) Szpitala Wojewódzkiego, który był innym pracodawcą i dlatego na podstawieart. 47714§ 2 kpcorzekł jak w wyroku. Apelację od tego wyroku złożył Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wS.. Zaskarżając wyrok w części dotyczącej daty przywrócenia ubezpieczonejZ. N.prawa do wypłaty emerytury zarzucił mu naruszenie prawa materialnego poprzez błędną wykładnięart. 103a ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(tekst jednolity: Dz.U. z 2009 roku, Nr 153, poz. 1227 ze zm.) dodanego przezart. 6 pkt 2 ustawy z dnia 16 grudnia 2010 roku o zmianie ustawy o finansach publicznych oraz niektórych innych ustaw(Dz.U. Nr 257, poz. 1726) w zw. zart. 28wymienionej ustawy. Wskazując na powyższe apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i przywrócenieZ. N.prawa do wypłaty emerytury od dnia 22 listopada 2012 roku. W uzasadnieniu apelacji organ rentowy nie zgodził się z ustaleniami Sądu Okręgowego dotyczącymi braku kontynuacji przez wnioskodawczynię zatrudnienia u tego samego pracodawcy, na rzecz którego wykonywała je bezpośrednio przed dniem nabycia prawa do emerytury, ustalonym w decyzji organu rentowego. Skarżący podkreślił, że okolicznością bezsporną jest, że wnioskodawczyni nie rozwiązała stosunku pracy zWojewódzkim Szpitalem (...)wS.a jej zatrudnienie w(...) Sp. z o.o.od dnia 1 stycznia 2011 roku wynikało z faktu przejęcia jej w trybieart. 231kp. Niezależnie od powyższego apelujący podniósł, że z uwagi na wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 13 listopada 2012 roku w sprawie K 2/12, który stwierdził niezgodność zKonstytucjąart. 103a, ubezpieczona uzyskała prawo do przywrócenia wypłaty emerytury ale dopiero od dnia 22 listopada 2012 roku, t.j. od daty ogłoszenia wyroku w Dzienniku Ustaw. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje; Apelacja nie jest zasadna i jako taka podlegała oddaleniu. Zaskarżony wyrok odpowiada bowiem prawu aczkolwiek wskazać należy, że Sąd pierwszej instancji w żaden sposób nie uzasadnił stanowiska w przedmiocie zmiany pracodawcy przez wnioskodawczynię, pomimo wyraźnych wytycznych zawartych w uzasadnieniu wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia 6 czerwca 2012 roku. Kwestia ta jednak na dzień orzekania przez Sąd odwoławczy nie miała znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, albowiem przepis stanowiący podstawę wydania zaskarżonej decyzji został uznany za niezgodny zKonstytucją, wskazanym przez skarżącego wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z dnia 13 listopada 2012 roku. Zaistniały zatem, w konsekwencji powyższego wyroku stan rzeczy, Sąd Apelacyjny był zobligowany uwzględnić stosownie do treściart. 316 § 1 k.p.c.. Przepis ten stanowi, że sąd wydaje wyrok, biorąc za podstawę stan rzeczy istniejący w chwili zamknięcia rozprawy. Użyty w cytowanym przepisie termin "stan rzeczy" oznacza zarówno stan faktyczny, jak i stan prawny. Zasada wyrażona tym przepisem, ma zastosowanie do sądów obu instancji, gdyż instancja odwoławcza jest tu przede wszystkim sądem merytorycznym, a nie tylko kontrolnym (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 lutego 2006 roku, II CSK 153/05 – LEX nr 192012). W konsekwencji rozpoznanie apelacji wymagało uwzględnienia stanu prawnego zaistniałego w rezultacie wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Wyrokiem tym Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 28 ustawy z dnia 16 grudnia 2010 roku o zmianie ustawy o finansach publicznych oraz o zmianie niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr 257, poz. 1726 oraz z 2011 roku, Nr 291, poz. 1707) w związku zart. 103a ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(tekst jednolity: Dz. U. z 2009 roku, Nr 153, poz. 1227 ze zm.), dodanym przez art. 6 pkt 2 ustawy z dnia 16 grudnia 2010 roku w zakresie , w jakim znajduje zastosowanie do osób, które nabyły prawo do emerytury przed 1 stycznia 2011 roku bez konieczności rozwiązywania stosunku pracy, jest niezgodny z zasadą ochrony zaufania obywatela do państwa i stanowionego przez nie prawa wynikającą zart. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej”. Z treści cytowanego wyżej wyroku Trybunału Konstytucyjnego wynika, że zakwestionowanie wskazanych w nim przepisów prawa ma charakter ograniczony tylko do określonej kategorii osób, co oznacza, że stwierdzenie ich niekonstytucyjności ma charakter częściowy. Oceniając skutki wyroku, Trybunał stwierdził, że obowiązek rozwiązania stosunku pracy z dotychczasowym pracodawcą, jako warunek realizacji nabytego prawa do emerytury, nie będzie miał zastosowania do osób, które nabyły to prawo w okresie od 8 stycznia 2009 roku do 31 grudnia 2010 roku. W stosunku do tych osób przepis art. 28 cytowanej ustawy o zmianie ustawy o finansach publicznych w zakresie w jakim przewiduje stosowanie art. 103a ustawy emeryturach i rentach z FUS utracił moc z chwilą ogłoszenia sentencji wyroku w Dzienniku Ustaw, czyli z dniem 22 listopada 2012 roku. (Dz.U. z 2012 roku, poz. 1285). Wskazana treść orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego nie oznacza, wbrew stanowisku apelacji, że ubezpieczona dopiero z dniem 22 listopada 2012 roku uzyskała prawo do przywrócenia wypłaty emerytury. Utrata mocy obowiązującej wskazanego wyżej przepisu oznacza, iż przepis ten z datą ogłoszenia wyroku Trybunału został wyeliminowany z porządku prawnego. W żaden jednak sposób, w ocenie Sądu odwoławczego, nie oznacza jednak, jak chce tego skarżący, że zakwestionowany przepis znajduje zastosowanie do stanów faktycznych sprzed ogłoszenia wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Przepis ten był bowiem sprzeczny zkonstytucjąod początku jego uchwalenia i dlatego nie może wywierać wynikających z niego skutków prawnych. Sąd Apelacyjny podziela ukształtowane na tle omawianej materii orzecznictwo Sądu Najwyższego, gdzie stwierdza się że „Uznany przez Trybunał Konstytucyjny za niezgodny zKonstytucjąprzepis prawa nie może być stosowany przez Sądy i inne organy w odniesieniu do stanów faktycznych sprzed ogłoszenia orzeczenia Trybunału (vide: wyrok z dnia 21 listopada 2006 roku, II PK 42/06 – LEX nr 950622, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 21 listopada 2008 r. V CO 43/08 LEX nr 564856). W ocenie Sądu Apelacyjnego, inne rozumienie skutków orzeczenia Trybunału w przedmiocie niekonstytucyjności przepisów, naruszałoby zasadę państwa prawnego wynikającą zart. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Pozwalałoby bowiem władzy ustawodawczej, a za jej pośrednictwem władzy wykonawczej, na korzystanie z „niepewnych konstytucyjnie” rozwiązań prawnych bez ponoszenia odpowiedzialności w tym zakresie. Do czasu bowiem orzeczenia przez Trybunał niezgodności przepisów (aktów prawnych) zKonstytucją, istniałaby możliwość osiągania określonych skutków. Odnosząc powyższe wywody do rozpoznawanej w sprawie sytuacji faktycznej należy dokonać rekonstrukcji stanu prawnego, powracając do stanu jaki obowiązywał zanim do ustawy o emeryturach i rentach z FUS został dodany art. 103a. Mianowicie przed wprowadzeniem tego przepisu nie istniał wymóg rozwiązania stosunku pracy celem realizacji prawa do emerytury.Ustawą z dnia 21 listopada 2008 r. o emeryturach kapitałowych(Dz.U. Nr 228, poz.1507) uchylony został z dniem 8 stycznia 2009 r. art. 103 ust. 2a cytowanej ustawy o emeryturach i rentach z FUS (art. 37 pkt 5b cyt. ustawy), który stanowił, że prawo do emerytury ulega zawieszeniu bez względu na wysokość przychodu uzyskiwanego przez emeryta z tytułu zatrudnienia kontynuowanego bez uprzedniego rozwiązania stosunku pracy z pracodawcą, na rzecz którego wykonywał je bezpośrednio przed dniem nabycia prawa do emerytury, ustalonym w decyzji organu rentowego. Od dnia 1 stycznia 2011 r. przepis ten ponownie został wprowadzony do ustawy o emeryturach i rentach z FUS jako art. 103a – z mocy art. 6 pkt 2 w zw. z art. 30 cyt. ustawy o zmianie ustawy o finansach publicznych (…). Jak wynika zatem z powyższego, ubezpieczonym, którzy nabyli prawo do emerytury w okresie od 8 stycznia 2009 r. do 31 grudnia 2010 r. była wypłacana emerytura, mimo kontynuowania zatrudnienia u pracodawcy, na rzecz którego wykonywali je bezpośrednio przed dniem nabycia prawa do emerytury, gdyż nie obowiązywały w tym zakresie żadne ograniczenia. W związku z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego prawo do wypłaty emerytury dla tej grupy ubezpieczonych zostało zachowane. Skoro zatem ubezpieczonaZ. N.prawo do emerytury ustalonej decyzją organu rentowego nabyła od 1 marca 2009 roku, to mieści się w kategorii ubezpieczonych, których dotyczy niekonstytucyjność przepisów stwierdzona w wyroku Trybunału. Prawo do wypłaty emerytury winno być jej zatem przywrócone od dnia wstrzymania, t.j. od 1 października 2011 roku. Wyrok Sądu Okręgowego orzekający w taki sposób jest zgodny z prawem, zaś apelacja jako niezasadna, podlegała oddaleniu. Mając powyższe względy na uwadze i z mocyart. 385 k.p.c.Sąd Apelacyjny orzekł jak w wyroku.
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Lublinie date: '2013-02-27' department_name: III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Barbara Mazurkiewicz-Nowikowska - Marcjanna Górska - Krystyna Smaga legal_bases: - art. 6 pkt 2 ustawy z dnia 16 grudnia 2010 roku o zmianie ustawy o finansach publicznych oraz niektórych innych ustaw - art. 103a ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych - art. 23 - art. 316 § 1 k.p.c. - art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej recorder: st.sekr.sądowy Urszula Goluch-Nikanowicz signature: III AUa 1142/12 ```
155015450001006_II_K_000056_2013_Uz_2013-05-23_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. aktII K 56/13 WYROKW IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJDnia 23 maja 2013r.Sąd Rejonowy w Strzelcach Opolskich Wydział II Karny w składzie:Przewodniczący SSR Anna IwanProtokolant Justyna Wlokaw obecności Prokuratora Prok. Rej. – Jacka CelińskiegoPo rozpoznaniu dnia 04.03.2013r., 04.04.2013r., 16.05.2013r. na rozprawie1.sprawyR. B./B./synaH.iI.zd.H.urodz. (...)wL.2. sprawyM. F./F./synaC.iB.zd.P.urodz. (...)wO.3. sprawyŁ. K./K./synaE.iK.zd.M.urodz. (...)wS.oskarżonych o to, że :w dniu 07 lutego 2012 roku wS.naulicy (...), działając wspólnie i w porozumieniu brali udział w pobiciuD. F., poprzez zadawanie uderzeń pięściami po głowie, oraz kopanie po całym ciele, przez co naraził pokrzywdzonego na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo nastąpienia skutku określonego wart. 156 § 1 kklub 157§ 1 kktj. o czyn zart. 158 § 1 kk1uznajeoskarżonegoR. B.za winnego popełnienia czynu opisanego w części wstępnej wyroku tj. o przest. zart. 158 § 1 kki za to na podst.art. 158 § 1 kkprzy zast.art. 58 § 3 kkwymierza mu karę 6 (sześciu) miesięcy ograniczenia wolności2na podst.art. 34 § 2 pkt 2 kkiart. 35 §1 kkzobowiązuje oskarżonegoR. B.do wykonywania nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 30 (trzydziestu) godzin miesięcznie3uznajeoskarżonegoM. F.za winnego popełnienia czynu opisanego w części wstępnej wyroku tj. o przest. zart. 158 § 1 kki za to na podst.art. 158 § 1 kkprzy zast.art. 58 § 3 kkwymierza mu karę 6 (sześciu) miesięcy ograniczenia wolności4na podst.art. 34 § 2 pkt 2 kkiart. 35 §1 kkzobowiązuje oskarżonegoM. F.do wykonywania nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 30 (trzydziestu) godzin miesięcznie5uznajeoskarżonegoŁ. K.za winnego popełnienia czynu opisanego w części wstępnej wyroku tj. o przest. zart. 158 § 1 kki za to na podst.art. 158 § 1 kkprzy zast.art. 58 § 3 kkwymierza mu karę 6 (sześciu) miesięcy ograniczenia wolności6na podst.art. 34 § 2 pkt 2 kkiart. 35 §1 kkzobowiązuje oskarżonegoŁ. K.do wykonywania nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 30 (trzydziestu) godzin miesięcznie7na podst.art. 46 § 1 kkzasądza od oskarżonychR. B.,M. F.iŁ. K.kwoty po 207,07 złotych na rzeczD. F.tytułem naprawienia szkody8na podstawieart. 627 kpkw zw. zart. 1 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnychzasądza odoskarżonychR. B.,M. F.iŁ. K.na rzecz Skarbu Państwa koszty procesu w wysokości po135 (sto trzydzieści pięć)złotych i wymierza opłatę w wysokości po120 (sto dwadzieścia)złotych.Sygn. akt II K 56/13UZASADNIENIE.W oparciu o treśćart. 423§1 a kpkuzasadnienie zostało sporządzone tylko w części dotyczącejR. B.iM. F., albowiem tylko co oskarżeni złożyli wniosek o uzasadnienie.Na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego Sąd ustalił następujący stan faktyczny:W dniu 07 lutego 2012 r.D. F.w towarzystwie swojej dziewczynyS. R.oraz znajomegoJ. T.przebywał wbarze U (...)wS.. Na miejscuD. F.wypił 2-3 piwa, wcześniej w tym dniu także spożywał alkohol. W barze alkohol w znacznej ilości spożywał takżeJ. T.,S. R.alkoholu nie spożywała.W pewnym momencieD. F.iS. R.wyszli na zewnątrz, aby zapalić papierosa, w tym czasie pod bar podjechał samochód osobowy markiV. (...)koloru srebrnego onr rej. (...), z którego wysiadło czterech mężczyzn :Ł. K.,ps. (...),R. B.ps. (...),M. F.oraz kierowcaG. Ł..Kiedy mężczyźni ci wchodzili do baruD. F.się przywitać z Ł.K.iR. B., których znał, powiedział im część, a oni odpowiedzieli, na co on zwrócił się do nich, dlaczego nie podali mu ręki. WówczasM. F.powiedział doD. F., aby uważał, bo mu „zapierdoli” lub coś podobnego. Mężczyźni weszli do baru, gdzie po wypaleniu papierosów wróciliD. F.iS. R..Około godz. 21:40 mężczyźni ci opuścili bar, a chwilę po nich z baru wyszliD. F.,S. R.iJ. T.i udali się w stronę domu naul. (...).D. F.miał w ręce jedną butelkę piwa, podobnie jakJ. T.. Po przejściu niewielkiego odcinkaD. F.odszedł na bok, aby załatwić potrzebę fizjologiczną, znajdował się wówczas w odległości około 5 m odR. B.i jego kolegów, którzy zaczęli pluć w jego stronę. WówczasD. F.zwrócił im uwagę, doszło do wymiany zdań pomiędzyD. F.a Ł.K., a następnieŁ. K.podszedł doD. F.i zaczął go popychać,D. F.też go zaczął popychać i wówczasK.uderzyłD. F.w twarz.D. F.powiedział doŁ. K., „odejdź ode mnie” i też go odepchnął. Wówczas podbiegła do nichS. R.i kopnęła Ł.K.w pośladek, ale on na to nie zareagował i dalej zF.bili się zadając sobie ciosy nawzajem.W pewnym momencieD. F.leżał na ziemi, aŁ. K., który klęczał obok niego bił go. W pewnym momencie doS. R.podszedłR. B., który dał je telefon i papierosy, które wypadłyD. F.z kieszeni, następnieR. B.iM. F.odciągnęliŁ. K.odD. F..Dowód: zeznania św.S. R.k. 229,11-12,102-103zeznania św.D. F.k. 210,2,22,23 (częściowo)zeznania św.G. Ł.k. 229-230,19-20,103 ( częściowo)S. R.pomogła wstaćD. F.i udali się w stronę domu, po chwiliD. F.zapytał swoją dziewczynę, jak wygląda, a kiedy ta mu powiedziała, że ma podbite oczyD. F.bardzo się zdenerwował.D. F.pobiegł w stronę mężczyzn, stojących przy samochodzie, jak zobaczył goŁ. K.ruszył w jego kierunku i znowu zaczęli się bić w dwójkę. W pewnym momencie przewrócili się i dalej się bili. Do bijących sięŁ. K.iD. F.podbiegliR. B.iM. F., którzy także zaczęli bićD.. W tym czasie bili go, kopali w trójkę. Widząc, co się dziejeS. R.zaczęła krzyczeć, że wezwie policję, wówczas doskoczył do niejM. F.i powiedział po co dzwonisz i zaczął ją szarpać, a później znowu wrócił do leżącego na ziemiD. F., którego okładałŁ. K., aR. B.iM. F.zaczęli go kopać. W pewnej chwili przestali go bić iM. F.orazR. B.podnieśli leżącego na ziemiŁ. K.i zaprowadzili go do samochodu i odjechali.S. R.zadzwoniła na policję i udała się zD. F.do baru, gdzieD. F.poszedł się obmyć i czekali na przyjazd policji.Policjanci zawieźliD. F.na Izbę PrzyjęćSzpitala (...)wS.. Tam lekarz stwierdził, że doznał on złamania nasady dalszej kości promieniowej prawej bez przemieszczenia odłamów oraz stłuczenia i otarcia naskórka głowy, a powyższe obrażenia spowodowały naruszenie czynności narządów ciała i rozstrój zdrowia inny niż określony wart. 156§ 1kktrwający dłużej niż dni 7, a zatem skutki, o jakich mowa wart.157§ 1 kk.W związku z odniesionymi obrażeniamiD. F.od 08.02.2012 r. do 11.03.2012 r. przebywał na zwolnieniu lekarskim, z tego powodu otrzymał w sumie o 621,21 zł niższe wynagrodzenie.Na drugi dzieńJ. T.pod drzewem w okolicach baru widział butelkę piwa, taką, jak niósłD. F., która była w całości.Dowód: zeznania św.S. R.k. 229,11-12,102-103zeznania św.D. F.k. 210,2,22,23 (częściowo)zeznania św.G. Ł.k. 229-230,19-20,103 ( częściowo)zeznania św.J. T.k. 251,36-37,136,133 ( częściowo)zeznania św.R. S.k. 52-53,103karta leczenia szpitalnego k. 5opinia biegłego k. 50R. B.jest bezdzietnym kawalerem. Ma wykształcenie zawodowe, z zawodu jest mechanikiem, nie pracuje pozostaje na utrzymaniu rodziców. Nie był uprzednio karany.Dowód: dane o osobie k. 209, 30karta karna k. 54M. F.jest kawalerem, nie ma dzieci. Ma wykształcenie zawodowe, z zawodu jest mechanikiem, pracuje i zarabia około 1700 zł ( brutto). Nie był uprzednio karany.Dowód: dane o osobie k. 209, 43karta karna k. 59R. B.przy ponownym rozpoznaniu sprawy przed Sądem nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i odmówił składnia wyjaśnień. Po odczytaniu wyjaśnień, jakie złożył w toku postępowania przygotowawczego i uprzednio przed Sądem wyjaśnił, że nie pamięta, czy takie wyjaśnienia składał, ale pewnie tak, stwierdził, że nie ma nic do dodania i nie będzie odpowiadał na pytania.W toku postępowania przygotowawczego także nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i wyjaśnił, że w dniu 07.02.2012 r. był wbarze U (...)razem z Ł.K.,M. F.orazG., który ich tam zawiózł, kiedy wyszli z baru to stali przy samochodzieG.i w tym czasie z baru wyszedłD. F.razem ze swoją dziewczynąS. R.i zJ. T.. Kiedy szliD.stanął jakiś metr od nich i zaczął sikać, a on w tym czasie splunął, więcD.zapytała czemu pluje.Ł. K.stanął w jego obronie i zaczęły się przegadywania pomiędzyŁ. K.iD. F., Ł.K.podszedł doD.i zaczęli się szarpać,D.miał w ręce butelkę i chciał rzucić w kogoś z nich, ale mu nie wyszło i butelka rozbiła się na jezdni. On razem zM. F.podbiegli i rozłączyli ich tzn. odciągnęliŁ. K.i poszli do samochodu, zaśD.odciągnęłaS.iJ.. Po chwiliD.iŁ.znowu zaczęli się wyzywać i prowokować,Ł.dobiegł doD.zaczęli się szarpać, chyba przewrócili się na ziemię, nie bili się, tylko wyzywali i szarpali, więc oni razem zM. F.podeszli do nich i zaczęli ich rozdzielać. WtedyD.rzucił się na niego, razem przewrócili się na ziemi, i kiedy leżeliD. F.drapał go, wkładał palce do oczu, wtedy podbiegliŁ. K.iM. F.i podnieśli go z ziemi i poszli w stronę samochodu.S.iJ.podnieśliD.. Kiedy stali przy samochodzie zobaczyli, żeD. F.biegnie w ich stronę, wówczasŁ. K.ruszył w jego kierunku i się zderzyli, po którym to zderzeniuŁ. K.upadł na ziemię, aD.usiadł na nim i kilka razy uderzył go w twarz z pięści, po chwiliD.wstał i ruszył w kierunkuM. F..M., który chciał zrobić unik wystawił nogę iD. F.upadł. Wtedy on iM.podeszli doŁ. K.i zobaczyli, że jest nieprzytomny i ciągnęli go za ręce do samochodu. Dodał, że chcieli go zanieść do szpitala, ale Ł.K.w samochodzie ocknął się i powiedział, że nie chce jechać do żadnego szpitala.Przed Sądem przy pierwszym rozpoznaniu sprawy wyjaśnił, że podtrzymuje wyjaśnienia, jakie składał w toku postepowania przygotowawczego i polegają one na prawdzie.Dowód: wyjaśnienia osk.R. B.k. 27-29,100,209M. F.w toku całego postępowania nie przyznawał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Przed Sądem przy ponownym rozpoznaniu sprawy odmówił składnia wyjaśnień, podtrzymując te złożone poprzednio.W postępowaniu przygotowawczym wyjaśnił, że w lutym był wS.wbarze U (...)razem zR. B.,Ł. K.iG. Ł., byli tam niecałą godzinę i pili piwo. Kiedy zamykali bar wyszli na zewnątrz i stali przy samochodzieG., kiedy z baru wyszedł mężczyzna, którego znałB.iK., na którego mówili(...), ten mężczyzna wyszedł w towarzystwie swojej dziewczyny i dwóch mężczyzn. Dziewczyna i dwaj mężczyźni poszli w stronę przejazdu a(...)stanął może ok. 5 m od nich i zaczął sikać, a po chwili zwrócił się z pretensjami w ich stronę, że nibyR. B.miał splunąć w jego stronę.Ł. K.stanął w obronieR. B.i od tego się zaczęło.F.pierwszy zaczął ich wyzywać, a następnie(...)iK.podeszli do siebie i zaczęli się szarpać i wyzywać, podszedł do nichR., który rozdzielał ich ciągnącK.za rękę w swoją stronę, zaśF.rzucił butelką z piwem, która się rozbiła na drodze. Z baru wyszedł właściciel, który zaczął zbierać to szkło. PotemF.iK.znowu zaczęli się szarpnąć i przewrócili się na ziemię, wtedy oni poszli ich rozdzielać, on odciągnął Ł.K., a wtedyF.rzucił się naB., szarpali się, przewrócili na ziemię, wtedy on podbiegł do nich odciągnąłR.odF.i poszli w stronę samochodu.F.z dziewczyną poszli w kierunkuul. (...). Po chwili zobaczyli, jak w ich kierunku biegnieD. F.i coś krzyczy, wtedyŁ.zaczął biec w jego kierunku i w pełnym rozpędzie się zderzyli.Ł.leżał na ziemi, aF.uderzył go parę razy z pięści w twarz, potemF.ruszył w jego kierunku i podniósł nogę, jakby chciał go kopnąć, on się skulił i zasłonił twarz, aF.stracił równowagę i się przewrócił. Wówczas on iB.podeszli doŁ. K., który leżał nieprzytomny, wzięli go pod ręce i zaprowadzili do samochodu. Chcieli zawieść go do szpitala, ale kiedy się ocknął powiedział, że nie chce.Odpowiadając na pytania wyjaśnił, że kiedy rozdzielaliK.iF.ani on aniR. B.nie zadawaliF.żadnych ciosów, nie skakali po nim i nie kopali.Dowód: wyjaśnienia osk.M. F.k. 40-42,55-56,100-101,209Sąd zważył, co następuje:Dokonując ustaleń w przedmiocie stanu faktycznego Sąd w głównej mierze oparł się na zeznaniach świadków.W zasadzie jedynym świadkiem, który widział przebieg całego zdarzenia byłaS. R., ona także jako jedyna była tego wieczoru trzeźwa.S. R.w toku postępowania przygotowawczego złożyła obszerne i szczegółowe zeznania, które podtrzymała podczas konfrontacji zM. F.. Przed Sądem zarówno przy pierwszym, jak i kolejnym rozpoznaniu sprawy,S. R.złożyła bardzo ogólne zeznania, wskazując, że z uwagi na upływ czasu nie potrafi sobie przypomnieć przebiegu zdarzenia, ale z drugiej strony po odczytaniu jej zeznań, jakie złożyła poprzednio cały czas konsekwentnie je podtrzymywała wskazując, że nie jest sobie w stanie nic przypomnieć. Oceniając zeznaniaS. R.należy mieć na uwadze fakt, że rozprawy przed Sądem odbyły się : pierwsza pół roku po zdarzeniu, druga ponad rok po zdarzeniu. Zdarzenie to miało bardzo dynamiczny przebieg, składało się z kilku części, w których różny był stopień zaangażowania poszczególnych osób. Wskazane wyżej okoliczność niewątpliwie mają duży wpływ na możliwości odtwarzania jego przebiegu, w szczególności po upływie dłuższego czasu. Zdolność zapamiętywania faktów, ilość szczegółów, a następnie zdolność do ich odtwarzania są bardzo indywidualną cechą, jedni świadkowie potrafią pamięcią sięgać daleko wstecz i podawać z przeszłości liczne szczegóły, inni mają problemy z odtworzeniem najbliższej przeszłości.Mając na uwadze powyższe Sąd uznał, że zeznania, jakieS. R.złożyła w postępowaniu przygotowawczy polegają na prawdzie i zasługują na wiarę. Nie można dyskredytować wiarygodności tego świadka tylko dlatego, że w postępowaniu sądowym nie potrafiła podać szczegółów zdarzenia, w szczególności jeśli weźmie się pod uwagę fakt, że w postępowaniu przygotowawczym przytaczała nie tylko okoliczności korzystne dlaD. F., ale i te niekorzystne, co wyklucza możliwość przypisania jej, że jest stronnicza i nieobiektywna.Jej zeznania w dużej mierze, ale nie w stu procentach, korespondują z zeznaniamiD. F.. JednakD. F.przyznał, że z uwagi na ilość spożytego tego dnia alkoholu nie wszystko pamięta dokładnie. W świetle tej okoliczności Sąd uznał, że ilekroć pojawiają się rozbieżności pomiędzy zeznaniamiS. R.aD. F.należy dać wiaręS. R., gdyż stan, w jakim znajdował się pokrzywdzony niewątpliwie miał wpływ na to, jak postrzegał rzeczywistość i jak ją zapamiętał.Ogólnie można jednak powiedzieć, że przebieg zdarzenia, jaki jawi się w zeznaniachS. R.iD. F.jest spójny i logiczny.Trudno natomiast oprzeć się w większym stopni na zeznaniachJ. T., który jak sam przyznaje, tego wieczoru wypił około 8 piw i niewiele pamięta, a ponadto jak wynika z jego zeznań, dosyć szybko odłączył się doS. R.iD. F., a zatem nie mógł widzieć zasadniczej części zdarzenia. Za wiarygodne uznał natomiast Sąd jego zeznania co do butelki piwa, która znalazła się na drugi dzień.Kolejnym świadkiem byłG. Ł.– kolega, który przywiózł oskarżonych do baru wS..G. Ł.przed Sądem także nie potrafił podać przebiegu zdarzenia podawał tylko ogólne dane i to dotyczące tylko fragmentów zajścia. Po odczytaniu mu zeznań, jakie składał uprzednio podtrzymał je twierdząc, że wcześniej lepiej to pamiętał.G. Ł.w postępowaniu przygotowawczym zeznał, żeD. F.po wyjściu z baru rzucił i ich stronę butelką, która rozbiła się na środku jezdni, a następnie doszło do przepychanki pomiędzyD. F.a(...), jak się szarpali rozdzielił ichR. B., który dał dziewczynie tego chłopaka telefon i papierosy, które mu wypadły, w międzyczasie z lokalu wyszedł właściciel, który pozbierał rozbite szkło. Po jakimś czasie kiedy chciał już odjeżdżać i wsiadł do samochodu, nie wie jak to się stało, ale(...)i ten drugi mężczyzna zaczęli się szarpać, a wszystko to działo się kilkadziesiąt metrów od samochodu, potemR.pobiegł, żeby ich rozdzielić, a on iM. F.rozmawiali w tym czasie z właścicielem baru. Po chwiliM. F.poszedł żeby ich rozdzielić a on został przy samochodzie, następnie widział, jakR.,M.i(...)idą w kierunku samochodu, a dziewczyna krzyczała doM., że zatelefonuje na policję. Po chwili mężczyzna z tamtego towarzystwa zaczął biec w ich kierunku, wtedy dobiegł do niego(...)i się zderzyli, wtedy(...)przewrócił się na ziemię, a tamten chciał go uderzyć, ale nie wie czy zadał cios, bo widok zasłonił muM., który odepchnął tamtego mężczyznę, potemR.iM.ciągnęli(...)do samochodu, bo stracił przytomność. Odpowiadając na pytania zeznał, że nie wyklucza, tego, że ktoś mógł zadawać uderzenie temu mężczyźnie, nie wyklucza, że w tym czasie, jakR.iM.ich rozdzielali to padały uderzenia, ale on tego nie widział, gdyż cały czas stał przy samochodzie. Nieco odmienne zeznawał przed Sądem przy pierwszym rozpoznaniu sprawy, ale po odczytaniu mu wcześniejszych zeznań stwierdził, że podtrzymuje te pierwsze, bo wtedy zdarzenie najlepiej pamiętał.Analizując omówione wyżej zeznaniaG. Ł.można wskazać, że w dużej mierze korespondują one z zeznaniamiS. R., tyle, że są one bardziej zachowawcze, a o pewnych rzeczach, o których mówiłaS. G.Ł.nie mówi wcale, ale wynika to, z tego, że znajdował się w innym miejscu, niewątpliwie dalej niżS. R., stąd nie mógł wszystkiego widzieć, co zresztą przyznaje.Mając na uwadze Sąd uznał, zeznaniaG. Ł.tylko w części za wiarygodne, gdyż niektóre fragmenty jego zeznań nie znajdują oparcia w żadnych innych wiarygodnych dowodach np. fragment o rzuconej w ich stronę i rozbitej butelce.Ostatnim świadkiem - osobą całkowicie postronną byłR. S.– ojciec właścicielki baru. Przed Sądem przy ponownym rozpoznaniu sprawy nie udało się go przesłuchać, ale zeznając przed Sądem przy pierwszym rozpoznaniu świadek sam przyznał, że zdarzenie lepiej pamiętał zeznając na policji. ZeznaniaR. S., co do którego brak jest jakichkolwiek podstaw, do przyjęcia, że nie jest obiektywny, jasno wskazują, żeG. Ł.w niektórych fragmentach mija się z prawdą.R. S.nie potwierdził, że rozmawiał zŁ.iF., zresztą samM. F.także o takiej rozmowie w swoich wyjaśnieniach nie wspomina.Całkowicie inny przebieg zdarzenia przedstawili w swoich wyjaśnieniach oskarżeni. Jednak ich wyjaśnienia nie znajdują potwierdzenia w żadnych innych dowodach, trudno również w świetle ich wyjaśnień wytłumaczyć, jak powstały obrażenia u pokrzywdzonego.Mając na uwadze powyższe Sąd uznał, że wyjaśnienia oskarżonych stanowią realizację przyjętej przez nich linii obrony i nie dał im wiary.Niczego nie wniosły do sprawy zeznania policjantów, którzy interweniowali na miejscu, stąd Sąd nie oparł się na nich dokonując ustaleń faktycznych.Uzupełnieniem omówionych wyżej dowodów były dowody z dokumentów w postaci dokumentacji lekarskiej oraz opinii biegłego z zakresu medycyny sądowej, na których Sąd oparł się w całej rozciągłości.Analiza ustalonego stanu faktycznego wskazuje, że mamy tutaj do czynienia z zajściem, które składało się z kilku części.Znaczna część zajścia nie spełnia kodeksowych wymogów bójki czy pobicia w rozumieniuart. 158§1 kk, albowiem było to starcie tylko pomiędzy dwoma osobami tj.D. F.aŁ. K.. Przy pierwszym starciu pomiędzyD. F.a Ł.K.udział pozostałych dwóch oskarżonych ograniczył się rozdzielenia ich, podjęta przez nich w tym momencie interwencja nie uzasadnia jeszcze przypisania im odpowiedzialności zart. 158§1 kk.Inaczej wygląda to przy drugim starciu pomiędzyŁ. K.aD. F., gdzie interwencjaM. F.iR. B.niewątpliwie nie ograniczyła się do próby rozdzielenia bijących się czy szarpiącychF.iK., tylko było to przyłączenie się do nich po stronieK., w ten sposób, że w zajściu naraz uczestniczyło dwóch a chwilami trzech napastników tj. oskarżonych, których siły były skierowane przeciwkoD. F.. RelacjaS. R., z której wynika, żeD. F.był kopany przezM. F.iR. B.nie pozostawia żadnych wątpliwości, co do tego, że ich działania nie ograniczyły się do udzielenia pomocy koledze, ale czynnie włączyli się w stracie pomiędzy dwiema osobami, po stronie jednej z tych osób uzyskując przewagę, dzięki czemu można powiedzieć, że ostatni fragment zajścia, to pobicie w rozumieniuart. 158§1 kk. W ocenie Sądu brak jest podstaw do przyjęcie, że włączając się do zajścia pomiędzyD. F.aŁ. K.pozostali oskarżeni działali w celu zapobieżenia, bójce, czy udzielenia pomocy Ł.K., skoro ich działaniu polegały m.in. na kopaniu leżącego na ziemi pokrzywdzonego.Ustalony przez Sąd przebieg zdarzenia w pełni tłumaczy okoliczności, w jakich doszło do urazu, jakiego doznał pokrzywdzony w czasie zajścia.Mając na uwadze powyższe Sąd uznał, że oskarżeni swoim zachowaniem wyczerpali znamiona występku zart. 158§1 kk.Przy wymiarze karyM. F.iR. B.Sąd miał na uwadze, że nie byli oni uprzednio karani, a także to, że to sam pokrzywdzony w znacznym stopniu sprowokował to zajście.W świetle powyższego, a także sytuacji życiowej oskarżonych Sąd uznał, że karą które w pełni spełni stawiane jej cele będzie kara ograniczenie wolności z obowiązkiem pracy na cel społeczny.Mając na uwadze, że pokrzywdzony łożył wniosek o naprawienie szkody i udokumentował tą szkodę zaświadczeniem od pracodawcy, z którego wynika wysokość utraconych przez niego zarobków w związku ze zwolnieniem lekarskim na jakim przebywał Sąd uwzględnił ten wniosek, zobowiązując każdego z oskarżonych do naprawienia tej szkody w część.Oskarżeni to osoby młode, nie mają nikogo na utrzymaniu, stąd brak jest podstaw do zwolnienia ich od kosztów procesu.Z tych przyczyn Sąd orzekł, jak w sentencji wyroku.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Strzelcach Opolskich date: '2013-05-23' department_name: II Wydział Karny judges: - Anna Iwan legal_bases: - art. 34 § 2 pkt 2 kk - art. 423§1 a kpk - art. 1 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych recorder: Justyna Wloka signature: II K 56/13 ```
154510000003521_VII_U_001263_2018_Uz_2019-06-18_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VII U 1263/18 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 18 czerwca 2019 r. Sąd Okręgowy Warszawa – Praga w Warszawie VII Wydział Pracyi Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący SSO Renata Gąsior Protokolant st. sekr. sądowy Maria Nalewczyńska po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 11 czerwca 2019 r. w Warszawie sprawy(...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąz siedzibą wW. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW. o ustalenie właściwego ustawodawstwa w zakresie zabezpieczenia społecznego – wydanie zaświadczenia o ustawodawstwie dotyczącym zabezpieczenia społecznego mającym zastosowanie do osoby uprawnionej na formularzu A-1 z udziałem zainteresowanychH. V.,A. P.,D. I.,O. M.,V. A.,V. M. na skutek odwołania(...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąz siedzibą wW. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW.: - z dnia 5 września 2018 r. nr(...)(dot. zainteresowanegoH. V.) - z dnia 11 września 2018 r. nr(...)(dot. zainteresowanegoA. P.) - z dnia 12 września 2018 r. nr(...)(dot. zainteresowanegoD. I.) -z dnia 12 października 2018 r. nr(...)(dot. zainteresowanegoO. M.) - z dnia 12 października nr(...)(dot. zainteresowanegoV. A.) - z dnia 3 października 2018 r. nr(...)(dot. zainteresowanegoV. M.) 1. zmienia zaskarżoną decyzją Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW.z dnia 5 września 2018 r. nr(...)w ten sposób, że zobowiązuje Zakład Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW.do wydania „Zaświadczenia o ustawodawstwie dotyczącym zabezpieczenia społecznego mającym zastosowanie do osoby uprawnionej” na formularzu A-1 dla zainteresowanegoH. V.z tytułu zatrudnienia go na podstawie umowy o pracę u płatnika składek(...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnościąz siedzibą wW.za okres od 3 września 2018 r. do 9 września 2018 r., a w pozostałym zakresie postępowanie umarza; 2. zmienia zaskarżoną decyzją Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW.z dnia 11 września 2018 r. nr(...)w ten sposób, że zobowiązuje Zakład Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW.do wydania „Zaświadczenia o ustawodawstwie dotyczącym zabezpieczenia społecznego mającym zastosowanie do osoby uprawnionej” na formularzu A-1 dla zainteresowanegoA. P.z tytułu zatrudnienia go na podstawie umowy o pracę u płatnika składek(...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnościąz siedzibą wW.za okres od 4 września 2018 r. do 1 października 2018 r., a w pozostałym zakresie postępowanie umarza; 3. zmienia zaskarżoną decyzją Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW.z dnia 12 września 2018 r. nr(...)w ten sposób, że zobowiązuje Zakład Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW.do wydania „Zaświadczenia o ustawodawstwie dotyczącym zabezpieczenia społecznego mającym zastosowanie do osoby uprawnionej” na formularzu A-1 dla zainteresowanegoD. I.z tytułu zatrudnienia go na podstawie umowy o pracę u płatnika składek(...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnościąz siedzibą wW.za okres od 7 września 2018 r. do 7 listopada 2018 r.; 4. zmienia zaskarżoną decyzją Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW.z dnia 12 października 2018 r. nr(...)w ten sposób, że zobowiązuje Zakład Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW.do wydania „Zaświadczenia o ustawodawstwie dotyczącym zabezpieczenia społecznego mającym zastosowanie do osoby uprawnionej” na formularzu A-1 dla zainteresowanegoO. M.z tytułu zatrudnienia go na podstawie umowy o pracę u płatnika składek(...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnościąz siedzibą wW.za okres od 6 września 2018 r. do 6 listopada 2018 r.; 5. zmienia zaskarżoną decyzją Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW.z dnia 12 października 2018 r. nr(...)w ten sposób, że zobowiązuje Zakład Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW.do wydania „Zaświadczenia o ustawodawstwie dotyczącym zabezpieczenia społecznego mającym zastosowanie do osoby uprawnionej” na formularzu A-1 dla zainteresowanegoV. A.z tytułu zatrudnienia go na podstawie umowy o pracę u płatnika składek(...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnościąz siedzibą wW.za okres od 1 października 2018 r. do 1 grudnia 2018 r.; 6. zmienia zaskarżoną decyzją Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW.z dnia 3 października 2018 r. nr(...)w ten sposób, że zobowiązuje Zakład Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW.do wydania „Zaświadczenia o ustawodawstwie dotyczącym zabezpieczenia społecznego mającym zastosowanie do osoby uprawnionej” na formularzu A-1 dla zainteresowanegoV. M.z tytułu zatrudnienia go na podstawie umowy o pracę u płatnika składek(...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnościąz siedzibą wW.za okres od 1 października 2018 r. do 22 listopada 2018 r., a w pozostałym zakresie postępowanie umarza; 7. zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW.na rzecz(...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąz siedzibą wW.kwotę 1.080,00 złotych (jeden tysiąc osiemdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. UZASADNIENIE (...) Sp. z o.o.z siedzibą wW.zwana dalej ,,spółką”, ,,płatnikiem składek” albo ,,odwołującą” w dniu 10 października 2018 r. złożyła odwołanie za pośrednictwem Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW.do Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie. Odwołująca zaskarżyła decyzję organu rentowego z dnia 5 września 2018 r., nr:(...)w całości i wniosła o ustalenie przesłanek do wydania zaświadczenia o polskim ustawodawstwie dotyczącym zabezpieczenia społecznego mającym zastosowanie do obywatela UkrainyH. V.na okres od dnia 3 września 2018 r. do dnia 3 listopada 2018 r. Spółka wskazała, że posiadanie certyfikatu rezydencji może być pomocniczo uwzględniane przy wystawianiu zaświadczenia A1, lecz organ rentowy nie posiada uprawnienia do bezwzględnego żądania wykazywania legalnego zamieszkania przez pozyskanie tego dokumentu. W jej ocenie posiadanie tego dokumentu nie jest obligatoryjne a jego pozyskanie uzależnione jest od spełnienia kryteriów niepokrywających się w pełni z kryteriami możliwymi do zastosowania przy wystawianiu zaświadczeń A1. Odwołująca podkreśliła, że nieprzedłożenie certyfikatu nie może stanowić podstawy do odmowy wydania zaświadczenia w postępowaniu toczącym się przed organem rentowym. Płatnik składek podniósł, że organ rentowy nie wzywał w postępowaniu wyjaśniającym do przedłożenia dokumentu potwierdzającego rezydencję podatkową w Polsce zainteresowanego. W ocenie odwołującej nie ma podstawy do żądania uzyskiwania certyfikatu rezydencji na potrzeby przeprowadzenia postępowania dotyczącego wydania zaświadczenia A1 toczącego się przed organem rentowym. Spółka wskazała, że zainteresowany ma zezwolenie na pracęw Polsce do dnia 11 czerwca 2021 r., posiada oświadczenie o miejscu zamieszkania, rachunki bankowe i płaci podatki w naszym kraju (odwołanie,k. 3-7 a. s.). Zakład Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW.w odpowiedzi na odwołanie z dnia 19 października 2018 r. wniósł o umorzenie postępowania w zakresie, w jakim zaskarżona decyzja została zmieniona przez decyzję z dnia 17 października 2018 r. oraz oddalenie na podstawieart. 47714§ 1 k.p.c.Organ rentowy stwierdził, że obywatel Państwa trzeciego, aby uzyskać zaświadczenie A1, musi legalnie zamieszkiwać w państwie członkowskim i przemieszczać się pomiędzy państwami członkowskimi w związku z wykonywaniem pracy najemnej. W jego ocenie do stwierdzenia tego niezbędny jest dokument, który uprawnia do pobytu w Polsce oraz potwierdzający obowiązek podatkowyw Polsce wydany przez odpowiedni organ, który nie został złożony w toku postępowania wyjaśniającego. W związku z tym organ rentowy odmówił spółce w zaskarżonej decyzji wydania ,,Zaświadczenia o ustawodawstwie dotyczącym zabezpieczenia społecznego mającym zastosowanie do osoby uprawnionej’’ na formularzu A1 dla zainteresowanego. Reasumując, organ rentowy uznał, że płatnik składek nie załączył kompletu niezbędnych dokumentów i nie spełnił wszystkich przesłanek wymaganych do wydania zaświadczenia A1 (odpowiedź na odwołanie, k. 12-13 a. s.). Tożsame argumenty zostały zawarte przez spółkę w odwołaniach dotyczących pozostałych zainteresowanych. Spółka wniosła o zmianę zaskarżonej decyzji organu rentowego: - z dnia 11 września 2018 r., nr:(...)w całości oraz o ustalenie przesłanek do wydania zaświadczenia o polskim ustawodawstwie dotyczącym zabezpieczenia społecznego mającym zastosowanie do obywatela UkrainyA. P.na okres od dnia 4 września 2018 r. do dnia 4 listopada 2018 r. wskazując, że zainteresowany ma zezwolenie na pracę w Polsce do dnia 5 lipca 2021 r. (k. 3-7 a. s. VII U 1265/18); - z dnia 12 września 2018 r., nr:(...)w całości oraz o ustalenie przesłanek do wydania zaświadczenia o polskim ustawodawstwie dotyczącym zabezpieczenia społecznego mającym zastosowanie do obywatela UkrainyD. I.na okres od dnia 7 września 2018 r. do dnia 7 listopada2018 r. wskazując, że zainteresowany ma zezwolenie na pracę w Polsce do dnia 24 lipca 2021 r. (k. 3-5 a. s. VII U 1347/18); - z dnia 12 września 2018 r., nr:(...)w całości oraz o ustalenie przesłanek do wydania zaświadczenia o polskim ustawodawstwie dotyczącym zabezpieczenia społecznego mającym zastosowanie do obywatela Ukrainy OleksandraM.na okres od dnia 6 września 2018 r. do dnia 6 listopada 2018 r. wskazując, że zainteresowany ma zezwolenie na pracę w Polsce do dnia 31 lipca 2021 r. (k. 3-5 a. s. VII U 1358/18); - z dnia 12 października 2018 r., nr:(...)w całości orazo ustalenie przesłanek do wydania zaświadczenia o polskim ustawodawstwie dotyczącym zabezpieczenia społecznego mającym zastosowanie do obywatela UkrainyV. A.na okres od dnia 1 października 2018 r. do dnia 1 grudnia 2018 r. wskazując, że zainteresowany ma zezwolenie na pracęw Polsce do dnia 31 sierpnia 2021 r. (k. 3-5 a. s. VII U 1396/18); - z dnia 3 października 2018 r., nr:(...)w całości oraz o ustalenie przesłanek do wydania zaświadczenia o polskim ustawodawstwie dotyczącym zabezpieczenia społecznego mającym zastosowanie do obywatela UkrainyV. M.na okres od dnia 1 października 2018 r. do dnia 1 grudnia2018 r. wskazując, że zainteresowany ma zezwolenie na pracę w Polsce do dnia 13 marca 2021 r. (k. 3-5 a. s. VII U 1404/18); Zakład Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW.w odpowiedziach na w/w odwołania wniósł również o ich oddalenie na podstawieart. 47714§ 1 k.p.c.Treść uzasadnień w stosunku do pozostałych zainteresowanych była niezmieniona (k. 14-15 a. s. VII U 1265/18, k. 14-15 a. s. VII U 1347/18, k. 13-14 a. s. VII U 1358/18, k. 14-15 a. s. VII U 1396/18 orazk. 14-15 a. s. VII U 1404/18). Sąd w zarządzeniach z dnia 19 listopada 2018 r. oraz z dnia 26 listopada 2018 r. na podstawieart. 219 k.p.c.połączył wszystkie sprawy ze sprawą VII U 1263/18 celem łącznego rozpoznania i rozstrzygnięcia oraz prowadzenia dalej pod sygnaturą akt VII U 1263/18 (k. 17 a. s. VII U 1265/18, k. 17 a. s. VII U 1347/18, k. 16 a. s. VII U 1358/18, k. 17 a. s. VII U 1396/18 i k. 17 a. s. VII U 1404/18). Spółka w toku procesu sądowego zmodyfikowała swoje roszczenie wnosząc o: - zmianę zaskarżonej decyzji z dnia 12 września 2018 r., nr:(...)poprzez zobowiązanie organu rentowego do wydania zaświadczeniao ustawodawstwie dotyczącym zabezpieczenia społecznego mającym zastosowanie do osoby uprawnionej na formularzu A1 dlaD. I.na okres od dnia 7 września 2018 r. do dnia 7 listopada 2018 r. oraz o zasądzenie od organu rentowego na swoją rzecz kosztów procesu, w tym zwrotu kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych (pismo procesowe z dnia 14 grudnia 2018 r., k. 27-32 a. s.); - zmianę zaskarżonej decyzji z dnia 11 września 2018 r., nr:(...)poprzez zobowiązanie organu rentowego do wydania zaświadczeniao ustawodawstwie dotyczącym zabezpieczenia społecznego mającym zastosowanie do osoby uprawnionej na formularzu A1 dlaA. P.na okres od dnia 3 września 2018 r. do dnia 4 listopada 2018 r. oraz o zmianę zaskarżonej decyzji z dnia 5 września 2018 r., nr:(...)poprzez zobowiązanie organu rentowego do wydania zaświadczenia o ustawodawstwie dotyczącym zabezpieczenia społecznego mającym zastosowanie do osoby uprawnionej na formularzu A1 dlaH. V.na okres od dnia 3 września 2018 r. do dnia 3 listopada 2018 r. a także zasądzenie od organu rentowego na swoją rzecz kosztów procesu, w tym zwrotu kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych (pismo procesowe z dnia 14 grudnia 2018 r., k. 48-54 a. s.); - zmianę zaskarżonej decyzji z dnia 12 września 2018 r., nr:(...)poprzez zobowiązanie organu rentowego do wydania zaświadczeniao ustawodawstwie dotyczącym zabezpieczenia społecznego mającym zastosowanie do osoby uprawnionej na formularzu A1 dla OleksandraM.na okres od dnia 6 września 2018 r. do dnia 6 listopada 2018 r. orazo zasądzenie od organu rentowego na swoją rzecz kosztów procesu, w tym zwrotu kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych (pismo procesowe z dnia 14 grudnia 2018 r., k. 76-82 a. s.); - zmianę zaskarżonej decyzji z dnia 12 października 2018 r., nr:(...)poprzez zobowiązanie organu rentowego do wydania zaświadczenia o ustawodawstwie dotyczącym zabezpieczenia społecznego mającym zastosowanie do osoby uprawnionej na formularzu A1 dlaV. A.na okres od dnia 1 października 2018 r. do dnia 1 grudnia 2018 r. oraz o zmianę zaskarżonej decyzji z dnia 3 października 2018 r., nr:(...)poprzez zobowiązanie organu rentowego do wydania zaświadczenia o ustawodawstwie dotyczącym zabezpieczenia społecznego mającym zastosowanie do osoby uprawnionej na formularzu A1 dlaV. M.na okres od dnia 1 października 2018 r. do dnia 1 grudnia 2018 r.a także zasądzenie od organu rentowego na swoją rzecz kosztów procesu, w tym zwrotu kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych (pismo procesowe z dnia 19 grudnia 2018 r., k. 102-109 a. s.). Organ rentowy wniósł o umorzenie postępowania w zakresie, w jakim wydane decyzje z dnia 29 stycznia 2019 r., nr:(...)oraz(...)zaspokoiły roszczenie spółki (pismo procesowe z dnia 21 lutego 2019 r., k. 184 a. s.). Spółka ponownie zmodyfikowała roszczenia zawarte w odwołaniach wnosząc o wydanie zaświadczenia o ustawodawstwie dotyczącym zabezpieczenia społecznego mającym zastosowanie do osoby uprawnionej na formularzu A1 dlaA. P.na okres od dnia 4 września 2018 r. do dnia1 października 2018 r., dlaH. V.na okres od dnia 3 września 2018 r. do dnia 9 września 2018 r. oraz dlaV. M.na okres od dnia1 października 2018 r. do dnia 22 listopada 2018 r. (pismo procesowe z dnia9 kwietnia 2019 r., k. 213-217 a. s.). Sąd ustalił następujący stan faktyczny: (...) Sp. z o.o.z siedzibą wW.został zarejestrowanyw Krajowym Rejestrze Sądowym w dniu 27 listopada 2002 r. (odpis z KRS,k. 35-43 a. s.). Sąd ustalił w stosunku do obywatela UkrainyH. V., że: Wojewoda(...)w dniu 8 czerwca 2018 r. wydał zezwolenie ubezpieczonemu typu A nr(...)na pracę cudzoziemca na terytorium Rzeczypospolitej Polski po rozpatrzeniu wniosku odwołującej. Zezwolenie zostało wydane na okres od dnia 12 czerwca 2018 r. do dnia 11 czerwca 2021 r. (zezwolenie na pracę z dnia 8 czerwca 2018 r., k. 71 a. s.). W dniu 20 lipca 2018 r. płatnik składek zawarł zH. V.umowę o pracę na czas określony od dnia 20 lipca 2018 r. do dnia 6 marca2019 r. na stanowisku kierowcy na trasach międzynarodowych w pełnym wymiarze czasu pracy z wynagrodzeniem w kwocie 2.100,00 złotych brutto miesięcznie. Miejscem wykonywania pracy ubezpieczonego była siedziba pracodawcy użytkownika oraz inne miejsca prowadzenia działalności, jak filie, przedstawicielstwa, oddziału i bazy transportowe (umowa o pracę z dnia 20 lipca 2018 r., k. 72 a. s.). Zainteresowany otrzymał wizę pracowniczą ważną od dnia 19 kwietnia 2018 r. do dnia 6 marca 2019 r. uprawniającą go do legalnego zamieszkiwania w Polsce. Na dzień 31 sierpnia 2018 r. mieszkał on przyulicy (...)wM.(wiza i oświadczenie o miejscu zamieszkania, k. 8 i 12-13 a. s.). Zainteresowany posiada świadectwo kierowcy nr B-(...)wydane przez Głównego Inspektora Transportu Drogowego w dniu 29 sierpnia 2018 r.do celów zarobkowego przewozu drogowego rzeczy na podstawie licencji wspólnotowej ważne od dnia 29 sierpnia 2018 r. do dnia 22 sierpnia 2021 r. (świadectwo kierowcy z dnia 29 sierpnia 2018 r., k. 73 a. s.). Zainteresowany posługuje się językiem polskim, posiadał rachunek bankowy w polskim banku, na który wypłacane było mu wynagrodzenie i inne świadczenia. Ponadto opłacał podatek dochodowy i odprowadzał składki na ubezpieczenia społeczne w Polsce (oświadczenie rachunek bankowyi oświadczenie pracownika dla celów obliczania miesięcznych zaliczek na podatek dochodowy od osób fizycznych, k. 9-11 a. s. i a. r.). Sąd ustalił w stosunku do obywatela UkrainyA. P., że: Wojewoda(...)w dniu 5 lipca 2018 r. wydał zezwolenie ubezpieczonemu typu A nr(...)na pracę cudzoziemca na terytorium Rzeczypospolitej Polski po rozpatrzeniu wniosku odwołującej. Zezwolenie zostało wydane na okres od dnia 6 lipca 2018 r. do dnia 5 lipca 2021 r. (zezwolenie na pracę z dnia 5 lipca 2018 r., k. 68 a. s.). W dniu 30 lipca 2018 r. płatnik składek zawarł zA. P.umowęo pracę na czas określony od dnia 1 sierpnia 2018 r. do dnia 30 kwietnia 2021 r. na stanowisku kierowcy na trasach międzynarodowych w pełnym wymiarze czasu pracy z wynagrodzeniem w kwocie 2.600,00 złotych brutto miesięcznie. Miejscem wykonywania pracy ubezpieczonego była siedziba pracodawcy użytkownika oraz inne miejsca prowadzenia działalności, jak filie, przedstawicielstwa, oddziału i bazy transportowe (umowa o pracę z dnia 30 lipca 2018 r., k. 69 a. s.). Zainteresowany otrzymał wizę pracowniczą ważną od dnia 9 lutego2018 r. do dnia 8 lutego 2019 r. uprawniającą go do legalnego zamieszkiwania w Polsce. Na dzień 4 września 2018 r. mieszkał on przy ulicy 28 czerwca1956 r. 382 m. 66 wP.(wiza i oświadczenie o miejscu zamieszkania,k. 8-9 a. s. VII U 1265/18). Zainteresowany posiada świadectwo kierowcy nr B-(...)wydane przez Głównego Inspektora Transportu Drogowego w dniu 27 sierpnia 2018 r. do celów zarobkowego przewozu drogowego rzeczy na podstawie licencji wspólnotowej ważne od dnia 27 sierpnia 2018 r. do dnia 21 sierpnia 2021 r. (świadectwo kierowcy z dnia 27 sierpnia 2018 r., k. 70 a. s.). Zainteresowany posługuje się językiem polskim, posiadał rachunek bankowy w polskim banku, na który wypłacane było mu wynagrodzenie i inne świadczenia. Ponadto opłacał podatek dochodowy i odprowadzał składki na ubezpieczenia społeczne w Polsce (oświadczenie rachunek bankowyi oświadczenie pracownika dla celów obliczania miesięcznych zaliczek na podatek dochodowy od osób fizycznych, k. 10-11 a. s. i a. r.). Sąd ustalił w stosunku do obywatela UkrainyD. I., że: Wojewoda(...)w dniu 25 lipca 2018 r. wydał zezwolenie ubezpieczonemu typu A nr(...)na pracę cudzoziemca na terytorium Rzeczypospolitej Polski po rozpatrzeniu wniosku odwołującej. Zezwolenie zostało wydane na okres od dnia 25 lipca 2018 r. do dnia 24 lipca 2021 r. (zezwolenie na pracę z dnia 25 lipca 2018 r., k. 44 a. s.). W dniu 27 lipca 2018 r. płatnik składek zawarł zD. I.umowę o pracę na czas określony od dnia 27 lipca 2018 r. do dnia 7 czerwca 2019 r. na stanowisku kierowcy na trasach międzynarodowych w pełnym wymiarze czasu pracy z wynagrodzeniem w kwocie 2.100,00 złotych brutto miesięcznie. Miejscem wykonywania pracy ubezpieczonego była siedziba pracodawcy użytkownika oraz inne miejsca prowadzenia działalności, tj. filie, przedstawicielstwa, oddziału i bazy transportowe (umowa o pracę z dnia 27 lipca 2018 r., k. 45 a. s.). Zainteresowany otrzymał wizę pracowniczą ważną od dnia 8 czerwca 2018 r. do dnia 7 czerwca 2019 r. uprawniającą go do legalnego zamieszkiwania w Polsce. Na dzień 9 lipca 2018 r. mieszkał on przyulicy (...)wB.(wiza i zaświadczenie o zameldowaniu na pobyt czasowy, k. 6i 9 a. s. VII U 1347/18). Zainteresowany posiada świadectwo kierowcy nr B-(...)wydane przez Głównego Inspektora Transportu Drogowego w dniu 4 września 2018 r. do celów zarobkowego przewozu drogowego rzeczy na podstawie licencji wspólnotowej ważne od dnia 4 września 2018 r. do dnia 29 sierpnia 2021 r. (świadectwo kierowcy z dnia 4 września 2018 r., k. 46 a. s.). Zainteresowanemu zostało wydane w dniu 18 grudnia 2018 r. zaświadczenie o miejscu zamieszkania dla celów podatkowych od dnia 10 grudnia 2018 r. (certyfikat rezydencji z dnia 18 grudnia 2018 r., k. 177 a. s.). Zainteresowany posługuje się językiem polskim, posiadał rachunek bankowy w polskim banku, na który wypłacane było mu wynagrodzenie i inne świadczenia. Ponadto opłacał podatek dochodowy i odprowadzał składki na ubezpieczenia społeczne w Polsce (oświadczenie rachunek bankowyi oświadczenie pracownika dla celów obliczania miesięcznych zaliczek na podatek dochodowy od osób fizycznych, k. 7-8 i 10 a. s. VII U 1347/18 i a. r.). Sąd ustalił w stosunku do obywatela UkrainyOleksandraM., że: Wojewoda(...)w dniu 4 kwietnia 2018 r. wydał zezwolenie ubezpieczonemu typu A nr(...)na pracę cudzoziemca na terytorium Rzeczypospolitej Polski po rozpatrzeniu wniosku odwołującej. Zezwolenie zostało wydane na okres od dnia 1 sierpnia 2018 r. do dnia 31 lipca 2021 r. (zezwolenie na pracę z dnia 4 kwietnia 2018 r., k. 94 a. s.). W dniu 20 sierpnia 2018 r. płatnik składek zawarł zO. M.umowę o pracę na czas określony od dnia 20 sierpnia 2018 r. do dnia7 lutego 2019 r. na stanowisku kierowcy na trasach międzynarodowychw pełnym wymiarze czasu pracy z wynagrodzeniem w kwocie 2.100,00 złotych brutto miesięcznie. Miejscem wykonywania pracy ubezpieczonego była siedziba pracodawcy użytkownika oraz inne miejsca prowadzenia działalności, jak filie, przedstawicielstwa, oddziału i bazy transportowe (umowa o pracę z dnia 20 sierpnia 2018 r., k. 95 a. s.). Zainteresowany otrzymał wizę pracowniczą ważną od dnia 8 lutego2018 r. do dnia 7 lutego 2019 r. uprawniającą go do legalnego zamieszkiwania w Polsce. Na dzień 5 września 2018 r. mieszkał on przyulicy (...)wB.(wiza i oświadczenie o miejscu zamieszkania, k. 6-7 a. s. VII U 1358/18). Zainteresowany posiada świadectwo kierowcy nr B-(...)wydane przez Głównego Inspektora Transportu Drogowego w dniu 29 sierpnia 2018 r. do celów zarobkowego przewozu drogowego rzeczy na podstawie licencji wspólnotowej ważne od dnia 29 sierpnia 2018 r. do dnia 29 sierpnia 2021 r. (świadectwo kierowcy z dnia 29 sierpnia 2018 r., k. 97 a. s.). Zainteresowanemu zostało wydane w dniu 28 listopada 2018 r. zaświadczenie o miejscu zamieszkania dla celów podatkowych od dnia 26 listopada 2018 r. (certyfikat rezydencji z dnia 28 listopada 2018 r., k. 181 a. s.). Zainteresowany posługuje się językiem polskim, posiadał rachunek bankowy w polskim banku, na który wypłacane było mu wynagrodzenie i inne świadczenia. Ponadto opłacał podatek dochodowy i odprowadzał składki na ubezpieczenia społeczne w Polsce (oświadczenie rachunek bankowyi oświadczenie pracownika dla celów obliczania miesięcznych zaliczek na podatek dochodowy od osób fizycznych, k. 8-9 a. s. VII U 1358/18 i a. r.). Sąd ustalił w stosunku do obywatela UkrainyV. A., że: Wojewoda(...)w dniu 21 marca 2018 r. wydał zezwolenie ubezpieczonemu typu A nr(...)na pracę cudzoziemca na terytorium Rzeczypospolitej Polski po rozpatrzeniu wniosku odwołującej. Zezwolenie zostało wydane na okres od dnia 1 września 2018 r. do dnia 31 sierpnia 2021 r. (zezwolenie na pracę z dnia 21 marca 2018 r., k. 121-122 a. s.). W dniu 3 września 2018 r. płatnik składek zawarł zV. A.umowę o pracę na czas określony od dnia 3 września 2018 r. do dnia 6 maja 2019 r. na stanowisku kierowcy na trasach międzynarodowych w pełnym wymiarze czasu pracy z wynagrodzeniem w kwocie 2.100,00 złotych brutto miesięcznie. Miejscem wykonywania pracy ubezpieczonego była siedziba pracodawcy użytkownika oraz inne miejsca prowadzenia działalności, jak filie, przedstawicielstwa, oddziału i bazy transportowe (umowa o pracę z dnia 3 września 2018 r., k. 123-124 a. s.). Zainteresowany otrzymał wizę pracowniczą ważną od dnia 7 maja 2018 r. do dnia 6 maja 2019 r. uprawniającą go do legalnego zamieszkiwania w Polsce. Na dzień 30 września 2018 r. mieszkał on przyulicy (...)weW.(wiza i oświadczenie o miejscu zamieszkania, k. 6 i 10 a. s. VII U 1396/18). Zainteresowany posiada świadectwo kierowcy nr B-(...)wydane przez Głównego Inspektora Transportu Drogowego w dniu 29 września 2018 r. do celów zarobkowego przewozu drogowego rzeczy na podstawie licencji wspólnotowej ważne od dnia 29 września 2018 r. do dnia 24 września 2021 r. (świadectwo kierowcy z dnia 29 września 2018 r., k. 127 a. s.). Zainteresowanemu zostało wydane w dniu 27 listopada 2018 r. zaświadczenie o miejscu zamieszkania dla celów podatkowych od dnia 23 listopada 2018 r. (certyfikat rezydencji z dnia 27 listopada 2018 r., k. 159 a. s.). Zainteresowany posługuje się językiem polskim, posiadał rachunek bankowy w polskim banku, na który wypłacane było mu wynagrodzenie i inne świadczenia. Ponadto opłacał podatek dochodowy i odprowadzał składki na ubezpieczenia społeczne w Polsce (oświadczenie rachunek bankowyi oświadczenie pracownika dla celów obliczania miesięcznych zaliczek na podatek dochodowy od osób fizycznych, k. 7-9 a. s. VII U 1396/18 i a. r.). Sąd ustalił w stosunku do obywatela UkrainyV. M., że: Wojewoda(...)w dniu 14 marca 2018 r. wydał zezwolenie ubezpieczonemu typu A nr(...)na pracę cudzoziemca na terytorium Rzeczypospolitej Polski po rozpatrzeniu wniosku odwołującej. Zezwolenie zostało wydane na okres od dnia 14 marca 2018 r. do dnia 13 marca 2021 r. (zezwolenie na pracę z dnia 14 marca 2018 r., k. 130-131 a. s.). W dniu 24 września 2018 r. płatnik składek zawarł zV. M.umowę o pracę na czas określony od dnia 24 września 2018 r. do dnia 22 września 2019 r. na stanowisku kierowcy na trasach międzynarodowychw pełnym wymiarze czasu pracy z wynagrodzeniem w kwocie 2.100,00 złotych brutto miesięcznie. Miejscem wykonywania pracy ubezpieczonego była siedziba pracodawcy użytkownika oraz inne miejsca prowadzenia działalności, jak filie, przedstawicielstwa, oddziału i bazy transportowe (umowa o pracę z dnia 24 września 2018 r., k. 132-133 a. s.). Zainteresowany otrzymał wizę pracowniczą ważną od dnia 23 września 2018 r. do dnia 22 września 2019 r. uprawniającą go do legalnego zamieszkiwania w Polsce. Na dzień 1 października 2018 r. mieszkał on przyulicy (...)wW.(wiza i oświadczenie o miejscu zamieszkania, k. 6-7 i 10 a. s. VII U 1404/18). Zainteresowany posiada świadectwo kierowcy nr B-(...)wydane przez Głównego Inspektora Transportu Drogowego w dniu 10 maja 2018 r. do celów zarobkowego przewozu drogowego rzeczy na podstawie licencji wspólnotowej ważne od dnia 10 maja 2018 r. do dnia 13 marca 2021 r. (świadectwo kierowcyz dnia 10 maja 2018 r., k. 136 a. s.). Zainteresowany posługuje się językiem polskim, posiadał rachunek bankowy w polskim banku, na który wypłacane było mu wynagrodzenie i inne świadczenia. Ponadto opłacał podatek dochodowy i odprowadzał składki na ubezpieczenia społeczne w Polsce (oświadczenie rachunek bankowyi oświadczenie pracownika dla celów obliczania miesięcznych zaliczek na podatek dochodowy od osób fizycznych, k. 8-9 a. s. VII U 1404/18 i a. r.). (...) Sp. z o.o.złożył wnioski do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW.o wydanie zaświadczenia o ustawodawstwie dotyczącym zabezpieczenia społecznego na formularzu A1 dla:H. V.za okres od dnia 3 września 2018 r. do dnia 3 listopada 2018 r.,A. P.za okres od dnia 4 września 2018 r. do dnia 4 listopada 2018 r.,D. I.za okres od dnia 7 września 2018 r. do dnia 7 listopada 2018 r., OleksandraM.za okres od dnia 6 września 2018 r. do dnia 6 listopada 2018 r.,V. A.od dnia 1 października 2018 r. do dnia 1 grudnia 2018 r. orazV. M.od dnia 1 października 2018 r. do dnia 1 grudnia 2018 r. (wnioski o wydanie zaświadczenia, a. r.). Zakład Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW.wydał zaskarżone decyzje z dnia 5 września 2018 r., nr:(...), z dnia 11 września 2018 r., nr:(...), z dnia 12 września 2018 r., nr:(...), z dnia 12 września 2018 r., nr:(...), z dnia 12 października 2018 r., nr:(...)oraz z dnia 3 października2018 r., nr:(...)na podstawieart. 83b ust. 1 i art. 123 ustawyz dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych,art. 219 k.p.a., art. 1 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr(...)z dnia 24 listopada 2010 r. rozszerzającego rozporządzenie nr 883/2004 oraz rozporządzenie nr 987/2009 na obywateli państw trzecich, którzy nie są jeszcze objęci tymi rozporządzeniami jedynie ze względu na swoje obywatelstwo. Organ rentowy odmówił wydania zaświadczeniao ustawodawstwie dotyczącym zabezpieczenia społecznego na formularzu A1 dla:H. V.na okres od dnia 3 września 2018 r. do dnia3 listopada 2018 r.,A. P.za okres od dnia 4 września 2018 r. do dnia4 listopada 2018 r.,D. I.na okres od dnia 7 września 2018 r. do dnia 7 listopada 2018 r., OleksandraM.na okres od dnia 6 września2018 r. do dnia 6 listopada 2018 r.,V. A.od dnia 1 października 2018 r. do dnia 1 grudnia 2018 r. orazV. M.od dnia 1 października 2018 r. do dnia 1 grudnia 2018 r. Organ rentowy w uzasadnieniu w/w decyzji wskazał, że zaświadczenie A1 może zostać wydane obywatelowi państwa trzeciego, jeżeli legalnie zamieszkuje w państwie członkowskimi przemieszcza się pomiędzy państwami członkowskimi w związkuz wykonywaniem pracy najemnej. Zdaniem Oddziału niezbędny do stwierdzenia powyższego jest przedstawienie dokumentów uprawniających zainteresowanego do pobytu w Polsce oraz potwierdzających obowiązek podatkowy w naszym kraju wydany przez organ podatkowy (decyzje organu rentowego., a. r.). Zakład Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW.decyzją z dnia 17 października 2018 r., nr:(...)zmienił zaskarżoną decyzję wydaną w dniu 5 września 2018 r., nr:(...). Organ rentowy odmówił wydania zaświadczenia o ustawodawstwie dotyczącym zabezpieczenia społecznego na formularzu A1 dlaH. V.na okres od dnia 3 września 2018 r. do dnia 9 września 2018 r. (decyzja organu rentowego, a. r.). Zakład Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW.decyzją z dnia 29 stycznia 2019 r., nr:(...)zmienił zaskarżoną decyzję wydaną z dnia 11 września 2018 r., nr:(...). Organ rentowy odmówił wydania zaświadczenia o ustawodawstwie dotyczącym zabezpieczenia społecznego na formularzu A1 dlaA. P.na okres od dnia 4 września2018 r. do dnia 1 października 2018 r. (decyzja organu rentowego, a. r.). Zakład Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW.wydał również decyzję z dnia 29 stycznia 2019 r., nr:(...), która zmieniła decyzję z dnia 3 października 2018 r., nr:(...). Organ rentowy odmówił wydania zaświadczenia o ustawodawstwie dotyczącym zabezpieczenia społecznego na formularzu A1 dlaV. M.na okres od dnia1 października 2018 r. do dnia 22 listopada 2018 r. (decyzja organu rentowego, a. r.). Powyższy stan faktyczny Sąd I instancji ustalił na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego zawartego w aktach sprawy, w tymw aktach rentowych. W ocenie Sądu zebrane dokumenty były wiarygodnym dowodem w sprawie a ich treść nie była kwestionowana przez strony procesu. W związku z tym Sąd uznał, że przeprowadzone postępowanie dowodowe jest wystarczające do wydania rozstrzygnięcia. Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Spór w niniejszej sprawie sprowadzał się do ustalenia czy zainteresowaniH. V.,A. P.,D. I.,O. M.,V. A.orazV. M.powinni podlegać polskiemu ustawodawstwu w zakresie zabezpieczenia społecznego. Zgodnie zart. 355 § 1 k.p.c.sąd wydaje postanowienie o umorzeniu postępowania, jeżeli powód (odwołujący) cofnął ze skutkiem prawnym pozew (odwołanie) lub jeżeli wydanie wyroku stało się z innych przyczyn zbędne lub niedopuszczalne. W punktach 1, 2 i 6 wyroku Sąd umorzył postępowanie dotyczące odwołania od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...)OddziałwW.z dnia 5 września 2018 r., nr:(...), z dnia 11 września 2018 r., nr:(...)oraz z dnia 3 października 2018 r., nr:(...)w zakresie, w którym rozstrzygnięcie w nich zawarte zostało zmienione decyzjami odpowiednio z dnia 17 października 2018 r., nr:(...), z dnia 29 stycznia 2019 r., nr:(...)oraz z dnia 29 stycznia 2019 r., nr:(...). W związku z tym wydanie wyroku było zbędne, ponieważ organ rentowy uwzględnił odwołanie spółki obejmujące wydanie zaświadczenia o ustawodawstwie dotyczącym zabezpieczenia społecznego mającym zastosowanie do osoby uprawnionej na formularzu A1 dla:H. V.na okres od dnia 10 września2018 r. do dnia 3 listopada 2018 r.,A. P.na okres od dnia 2 października 2018 r. do dnia 4 listopada 2018 r. orazV. M.na okres od dnia 23 listopada 2018 r. do dnia 1 grudnia 2018 r. Sąd zważył, że w pozostałym zakresie odwołania spółki od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW.z dnia 5 września 2018 r., nr:(...), z dnia 11 września 2018 r., nr:(...), z dnia 12 września 2018 r., nr:(...), z dnia 12 września 2018 r., nr:(...), z dnia 12 października 2018 r., nr:(...)oraz z dnia 3 października 2018 r., nr:(...), jako zasadne, podlegały uwzględnieniu. Podleganie obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym obywateli Ukrainy reguluje umowa międzynarodowa, jaką Rzeczpospolita Polska zawarła z Ukrainą z dnia 18 maja 2012 r. zabezpieczeniu społecznym (Dz. U. z 2013 r., poz. 1373) zwanej dalej ,,umową’’, która weszła w życie w dniu 1 stycznia2014 r. Zgodnie z art. 3 umowa ma zastosowanie do osób, które podlegały lub podlegają ustawodawstwu jednej lub obu umawiających się stron, przy czym ogólna zasada z art. 6 wskazuje, że osoba, do której stosuje się niniejsza umowa, podlega ustawodawstwu tej umawiającej się strony, na której terytorium wykonuje pracę. W myśl art. 7 ust. 3 umowy, podróżujący personel przedsiębiorstwa transportowego, działającego na terytoriach obu umawiających się stron, podlega ustawodawstwu tej umawiającej się strony, na której terytorium przedsiębiorstwo jest zarejestrowane. Tym samym pracownicy odwołującego mający obywatelstwo ukraińskie podlegają ustawodawstwu polskiemu w zakresie obowiązkowych ubezpieczeń społecznych na podstawieart. 6 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych(Dz. U. z 2017 r., poz. 1778 z późn. zm.) zwanej dalej ,,ustawą’’, tym bardziej, iż wykonując pracę na terytorium Polski równocześnie wykonują pracę na terytorium innych krajów członkowskich Unii Europejskiej a nie Ukrainy. Zasady podlegania ubezpieczeniom społecznym określa ustawa, któraw art. 2a ust. 1 stoi na gruncie równego traktowania wszystkich ubezpieczonych bez względu na płeć, rasę, pochodzenie etniczne, narodowość, stan cywilny oraz stan rodzinny. Zatem nie ulega wątpliwości, że regulacjom ustawy podlegają co do zasady także obywatele państw obcych, którzy na terenie Polski podejmują działalność stanowiącą podstawę objęcia ich obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym. Jak stanowi przepis art. 5 ust. 2 ustawy, nie podlegają ubezpieczeniom społecznym określonym w ustawie obywatele państw obcych, których pobyt na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej nie ma charakteru stałego i którzy są zatrudnieni w obcych przedstawicielstwach dyplomatycznych, urzędach konsularnych, misjach, misjach specjalnych lub instytucjach międzynarodowych, chyba że umowy międzynarodowe stanowią inaczej. Przed dniem 1 maja 2004 r. przez „pobyt o charakterze stałym” cudzoziemca rozumiało się zezwolenie na zamieszkanie lub osiedlenie się na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej lub posiadanie statusu uchodźcy albo zgodę na pobyt tolerowany, bądź zezwolenie na pracę. Stały pobyt to pobyt niezmiennyw danym okresie, czyli w okresie realizacji podstawy ubezpieczenia, przy czym nie ma większego znaczenia okoliczność dotycząca tego, jaką administracyjną gwarancję prowadzenia działalności lub zapewnienie pobytu miał w Polsce obywatel państwa obcego. Liczy się zatem to, czy obywatel obcego państwa przebywając na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej wykonuje stałą pracęw charakterze pracownika (wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 17 września2009 r., sygn. akt II UK 11/09, z dnia 6 września 2011 r., sygn. akt I UK 60/11, z dnia 12 lipca 2017r., sygn. akt II UK 295/16). Podkreślenia wymaga, że zasady ustalania właściwego ustawodawstwa regulują przepisy: - rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 883/2004 z dnia 29 kwietnia 2004 r. w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego (Dz. Urz. UE nr L 166 z dnia 30 kwietnia 2004 r., str. 1); - rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 987/2009 z dnia 16 września 2009 r. dotyczącego wykonywania rozporządzenia (WE) nr 883/2004 w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego (Dz. Urz. UE nr L 284 z dnia 30 października 2009 r.); - rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr(...)z dnia 24 listopada 2010 r. rozszerzające rozporządzenie (WE) nr 883/2004 i rozporządzenie (WE) nr 987/2009 na obywateli państw trzecich, którzy nie są jeszcze objęci tymi rozporządzeniami jedynie ze względu na swoje obywatelstwo (Dz. Urz. UE Nr L 344 z dnia 29 grudnia 2010 r.). Zgodnie z art. 1 rozporządzenia nr 1231/2010, przepisy rozporządzenia (WE) nr 883/2004 i rozporządzenia nr 987/2009 mają zastosowanie do obywateli państw trzecich, którzy nie są jeszcze objęci tymi rozporządzeniami jedynie ze względu na swoje obywatelstwo, jak również do członków ich rodzin i osób pozostałych przy życiu po ich śmierci, pod warunkiem, że zamieszkują oni legalnie na terytorium państwa członkowskiego i znajdują się w sytuacji, która pod każdym względem dotyczy więcej, niż jednego państwa członkowskiego. Z brzmienia powołanego przepisu wynika, że instytucja państwa członkowskiego dokonuje oceny przesłanki warunkującej rozszerzenie rozporządzenia (WE) nr 883/2004 i rozporządzenia (WE) nr 987/2009 na obywateli państw trzecich, którzy nie są jeszcze objęci tymi rozporządzeniami jedynie ze względu na swoje obywatelstwo. Przesłanką warunkującą takie działanie jest „legalne zamieszkiwanie” obywatela państwa członkowskiego na terytorium państwa członkowskiego. Wskazać należy, że definicja „legalnego zamieszkania” na terytorium państwa członkowskiego nie zostało zdefiniowane na gruncie prawa europejskiego. Użycie zwrotu „legalne zamieszkiwanie” bez dodatkowych warunków i bliższego sprecyzowania w odniesieniu do terytorium państwa członkowskiego oznacza poddanie kontroli legalności zamieszkiwania przepisom krajowym tegoż państwa. Przy czym można tego zapisu dowolnie interpretować uzależniając potwierdzenie legalnego zamieszkania od wydania dokumentu potwierdzającego obowiązek podatkowy w Polsce (rezydencję podatkową) wydany przez organ podatkowy. Przedstawione żądanie organu rentowego jest nieuprawnione i nie znajduje oparcia w przepisach prawa europejskiego i polskiego. W szczególności źródłem prawa nie może być pismo Prezesa Zakładu z dnia 30 kwietnia 2018 r. UP 2018-(...), z którego wynika, że od dnia 2 maja 2018 r. zmieniły się zasady dotyczące wymaganych dokumentów poświadczających legalność zamieszkania obywateli państw trzecich na terenie Polski i obok jednegoz tytułów pobytowych: tj. zezwolenie na pobyt rezydenta długoterminowego RP, zezwolenie na pobyt stały, zezwolenie na pobyt czasowy oraz pracę, wizaS.lub wiza krajowa, uznanie rezydencji podatkowej obywatela państwa trzeciego w RP za bezwzględnie obowiązujące kryterium do uznania pobytu cudzoziemca na terytorium RP za legalny. Certyfikat rezydencji zgodnie z definicją zawartą wart. 5a pkt 21 ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych(Dz. U.z 2018 r., poz. 1509 z późn. zm.) oznacza zaświadczenie o miejscu zamieszkania podatnika dla celów podatkowych wydane przez właściwy organ administracji podatkowej państwa zamieszkania podatnika. Zaś w rozumieniu art. 3 ust 1a w/w ustawy, za osobę mającą miejsce zamieszkania na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej uważa się osobę fizyczną, która: 1) posiada na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej centrum interesów osobistych lub gospodarczych (ośrodek interesów życiowych) lub 2) przebywa na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej dłużej niż 183 dni w roku podatkowym. Tym samym żądanie przez organ rentowy przedstawienia certyfikatu rezydencji podatkowej jest sprzeczne z celem rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr(...)ujętym w jego preambule. Oznacza ona lepszą integrację obywateli państw trzecich, którzy legalnie zamieszkują na terytorium państw członkowskich poprzez przyznanie im jednolitych praw odpowiadających, z których korzystają obywatele Unii. Zgodniez postanowieniami Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady nr 2011/98/UEz dnia 13 grudnia 2011 r. w sprawie procedury jednego wniosku o jedno zezwolenie dla obywateli państw trzecich na pobyt i pracę na terytorium państwa członkowskiego oraz w sprawie wspólnego zbioru praw dla pracowników z państw trzecich przebywających legalnie w państwie członkowskim (Dz. U. UE. L. z 2011 r., Nr 343, poz. 1), obywatele państw trzecich, którzy zostali przyjęci w państwie członkowskim w celu wykonywania pracy zgodnie z prawem Unii lub prawem krajowym mają prawo do równego traktowania z obywatelami państwa członkowskiego, na którego terytorium przebywają, w zakresie działów zabezpieczenia społecznego określonychw rozporządzeniu (WE) nr 883/2004. Ograniczenia zastosowania zasady równego traktowania, które mogą wprowadzić państwa członkowskiew stosunku do legalnie zatrudnionych na ich terenie obywateli państw trzecich nie dotyczą zasad delegowania do pracy w innym państwie członkowskim, czy określania mającego zastosowanie ustawodawstwa, wprowadzonych rozporządzeniem (WE) nr 883/2004. Jakiekolwiek ograniczenia równego traktowania w zakresie zabezpieczenia społecznego na mocy cytowanej dyrektywy nie powinny naruszać praw przyznanych na mocy rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr(...)z dnia 24 listopada 2010 r. rozszerzającego rozporządzenie (WE) nr 883/2004 i rozporządzenie (WE) nr 987/2009 na obywateli państw trzecich, którzy nie są jeszcze objęci tymi rozporządzeniami jedynie ze względu na swoje obywatelstwo. W utrwalonym orzecznictwie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej panuje zasada (tzw. reguła VanderElsta), zgodnie z którą przedsiębiorca ma prawo delegowania legalnie zatrudnionych cudzoziemców spoza Unii na czas określony do innego państwa członkowskiego w celu wykonywania tam usługi bez konieczności spełnienia w tym państwie wymogów w rodzaju uzyskania pozwolenia na pracę. Trybunał wskazał, że pewne dodatkowe wymagania w odniesieniu do pracowników delegowanych pochodzących z państw trzecich stawiane przez niektóre z państw członkowskich są nieproporcjonalne (wyroki Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości z dnia 9 sierpnia 1994 r., sygn. akt C-43-93, z dnia 19 stycznia 2006 r., sygn. akt C-244/04, z dnia 21 października 2004 r., sygn. akt C-445-03) W ocenie Sądu Okręgowego żądanie przedstawienia certyfikatu rezydencji podatkowej w stosunku do pracowników pochodzenia ukraińskiego jest nieproporcjonalne i mogłoby narazić Polskę na odpowiedzialność z tytułu naruszenia prawa wspólnotowego. W szczególności w kontekście wymagań stawianych przez pozostałe państwa członkowskie co do konieczności legitymowania się przez kierowców podczas kontroli formularzem A1. Od dnia 1 kwietnia 2017 r. obowiązuje art. L. 114-15-1 francuskiego Kodeksu zabezpieczenia społecznego. Zgodnie z tym przepisem osoby zatrudnione lub pracujące na własny rachunek, które wykonują pracę we Francji i podlegają ustawodawstwu innego państwa członkowskiego lub w przypadku ich braku, ich pracodawca lub przedstawiciel pracodawcy we Francji, muszą dostarczyć inspektorom kontroli formularz dotyczący właściwego ustawodawstwaw zakresie zabezpieczenia społecznego. Niedostarczenie tego dokumentu przez pracownika, pracodawcę lub przedstawiciela pracodawcy we Francji w trakcie kontroli, będzie skutkowało nałożeniem kary finansowej a nawet zawieszeniem możliwości świadczenia usług w państwie przyjmującym. Tym bardziej, że wydanie certyfikatu rezydencji uzależnione jest między innymi od przebywania na terenie Rzeczypospolitej Polskiej dłużej niż 183 dni w roku podatkowym.W wyroku Trybunału z dnia 19 stycznia 2006 r. w sprawie C-244/04 Komisja Wspólnot Europejskich przeciwko Republice Federalnej Niemiec wskazano, że państwo członkowskie, które nie ogranicza się do uzależnienia delegowania pracowników będących obywatelami państw trzecich w celu świadczenia usług na jego terytorium od zwykłego oświadczenia przedsiębiorstwa mającego siedzibę w innym państwie członkowskim zamierzającego dokonać delegowania tych pracowników oraz które wymaga, by pracownicy ci byli zatrudnieni przez to przedsiębiorstwo od co najmniej roku, uchybia zobowiązaniom, które na nim ciążą na mocy art. 49 WE. Sąd zważył, że definicja „legalnego zamieszkania na terytorium państwa członkowskiego” nie została zdefiniowana na gruncie prawa europejskiego, lecz pojęcie „legalnego zatrudnienia” zostało zinterpretowane przez Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w wyroku z dnia 24 stycznia 2019 r.w sprawieR.van bestuur van deS. V.przeciwko D.B., I.L.,H.on(...)(C-477/17). W zadanym przez Sąd odsyłający pytaniu prejudycjalnym zwrócono uwagę na to,że zastosowanie art. 1 rozporządzenia nr 1231/2010 stwarza problem z uwagi na istniejące między różnymi jego wersjami językowymi rozbieżności, ponieważ pojęcie „legalne zamieszkanie” wydaje się odpowiadać zarówno obecności, która nie jest długoterminowa, jak i pobytowi przejawiającemu pewien stopień stałości. Sąd ten wskazywał, że ani długość obecności ani fakt, iż obywatele ci zachowują zwykły ośrodek swych interesów życiowych w państwie trzecim, nie są jako takie rozstrzygające przy określaniu, czy obywatele ci „legalnie zamieszkują na terytorium danego państwa członkowskiego” w rozumieniu art. 1 rozporządzenia nr 1231/2010. Trybunał podkreślił, że zarówno z potrzeb jednolitego stosowania prawa Unii jak i z zasady równości wynika, że treściom przepisu prawa Unii, takiemu jak art. 1 rozporządzenia nr 1231/2010, który nie zawiera wyraźnego odesłania do prawa państw członkowskich dla określenia swego znaczenia i zakresu, należy nadać zwykle w całej Unii Europejskiej autonomiczną i jednolitą wykładnię. W sentencji orzeczenia wskazano, że artykuł 1 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr(...)z dnia 24 listopada 2010 r. rozszerzającego rozporządzenie (WE) nr 883/2004 i rozporządzenie (WE) nr 987/2009 należy interpretować w ten sposób, że obywatele państw trzecich przebywający i wykonujący tymczasowo pracęw różnych państwach członkowskich na rzecz pracodawcy mającego siedzibęw danym państwie członkowskim, mogą powoływać się na przewidziane zapisy w/w rozporządzeń. Zatem w świetle wyżej wymienionego orzeczenia,o legalności zamieszkania przesądza legalne przebywanie oraz legalna praca. Trybunał Sprawiedliwości dokonuje wykładni prawa UE, aby zapewnić jego stosowanie w taki sam sposób we wszystkich państwach wspólnoty. Pytanie prejudycjalne kierowane jest w sytuacji, gdy pojawiają się wątpliwości dotyczące wykładni prawa wspólnotowego lub ważności aktów instytucji wspólnotowych. Orzeczenia w trybie prejudycjalnym wiążą zarówno sąd odsyłający, jak i wszystkie sądy w państwach UE, albowiem sąd wspólnotowy wydaje orzeczenie prejudycjalne zawierające wykładnię przepisu prawa wspólnotowego. Jego celem jest eliminacja niezgodności pomiędzy prawem poszczególnych krajów a prawem wspólnotowym, któremu Trybunał Sprawiedliwości nadaje autonomiczną i jednolitą wykładnię w całej Unii Europejskiej. W okolicznościach niniejszej sprawy jest bezsporne, że zainteresowani wykonywali stałą pracę na stanowisku kierowcy na trasach międzynarodowych na podstawie umów o pracę zawartych z polskim przedsiębiorcą mającym siedzibę w Polsce. W związku z tym Sąd doszedł do przekonania, żeH. V.,A. P.,D. I.,O. M.,V. A.orazV. M.podlegają obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym w Polsce. Bezsporne jest również, że zainteresowani zostali zatrudnieni legalnie, albowiem przebywali wówczas na terytorium Polski na podstawie ważnej wizy. Postępowanie w sprawach, których przedmiotem jest ustalenie ustawodawstwa z zakresu ubezpieczeń społecznych powinno mieć na względzie jako wartość nadrzędną, że żaden pracownik wykonujący pracę poza granicami kraju nie może pozostać pozbawiony ubezpieczenia społecznego za okresy zatrudnienia. Mając na uwadze powyższe, Sąd na podstawieart. 47714§ 2 k.p.c.orzekł, jak w punkcie 1-6 wyroku. O kosztach zastępstwa procesowego, Sąd Okręgowy orzekł w punkcie 7 wyroku na podstawieart. 98 k.p.c., zgodnie z którym strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu).W rozpatrywanej sprawie stroną przegrywającą jest Zakład Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW., którego Sąd obciążył obowiązkiem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego na rzecz odwołującej spółki. Sąd zasądził 1.080,00 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego na podstawie § 9 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U.z 2015 r., poz. 1800). Kwota 180,00 złotych została pomnożona przez 6, ponieważ Sąd rozpoznawał w jednym postępowaniu zasadność wydania sześciu decyzji, w których organ rentowy odmówił zainteresowanym wydania zaświadczenia o ustawodawstwie dotyczącym zabezpieczenia społecznego mającym zastosowanie do osoby uprawnionej na formularzu A1. SSO Renata Gąsior ZARZĄDZENIE odpis wyroku z uzasadnieniem doręczyć(...) `
```yaml court_name: Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie date: '2019-06-18' department_name: VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Renata Gąsior legal_bases: - art. 355 § 1 k.p.c. - art. 6 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych - art. 219 k.p.a. - art. 5a pkt 21 ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych recorder: st. sekr. sądowy Maria Nalewczyńska signature: VII U 1263/18 ```
150515100001006_II_K_000505_2018_Uz_2019-02-19_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II K 505/18 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 19 lutego 2019 r. Sąd Rejonowy w Giżycku w II Wydziale Karnym w składzie: Przewodniczący – SSR Bogdan Wałachowski Protokolant – st. sekr. sąd. Urszula Ekstowicz w obecności Prokuratora Prokuratury Rejonowej wG.- ----------- po rozpoznaniu w dniu 19 lutego 2019 roku sprawy K. A. synaS.iM.z d.S. ur. (...)wB. oskarżonego o to, że: W dniu 16 marca 2018 r. około godz. 15:27 wG.naul. (...)iul. (...)znajdując się w stanie nietrzeźwości o zawartości 1,25 promila alkoholu etylowego we krwi prowadził w ruchu lądowym po drodze publicznej samochód osobowy m-kiN. (...)onr rej. (...) tj. o czyn zart. 178a§1kk 1 OskarżonegoK. A.uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i za to na podstawieart. 178a§1 kkw zw. zart. 33§1 i 3 kkskazuje go na karę grzywny w wymiarze 80 (osiemdziesiąt) stawek dziennych przy przyjęciu, iż wysokość jednej stawki dziennej równa jest kwocie 30 (trzydzieści) złotych. 2 Na podstawieart. 42§2 kkorzeka wobec oskarżonego środek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 3 (trzy) lat. 3 Na podstawieart. 63§4 kkna poczet orzeczonego w pkt 2 wyroku środka karnego zalicza okres zatrzymania prawa jazdy od dnia 16 marca 2018r. 4 Na podstawieart. 43a§2 kkorzeka wobec oskarżonego środek karny w postaci świadczenia pieniężnego na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w kwocie 5.000 (pięć tysięcy) złotych. 5 Na podstawieart. 627 kpkorazart. 3 ust. 1 ustawy z dnia 23.06.1973r. o opłatach w sprawach karnych(t.j. Dz. U. z 1983r. Nr 49 poz. 223 z późn. zm.) zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 240 (dwieście czterdzieści) złotych tytułem opłaty sądowej oraz pozostałe koszty sądowe w kwocie 2.653,22 (dwa tysiące sześćset pięćdziesiąt trzy 22/100) złotych. II K 505/18 UZASADNIENIE K. A.zamieszkuje wR., gm.M.. W dniu 16 marca 2018 roku przebywał wG., gdzie prowadził rozmowy w sprawach prywatnych, a potem wsiadł do samochodun.o numerach(...). Około godz. 15.27 funkcjonariusze policji mający służbę w radiowozie:T. G. (1)iT. O. (1)dostali informację od oficera dyżurnego, żeulicą (...)wG.porusza się samochód osobowy markiN., a jego kierowca prawdopodobnie jest nietrzeźwy. Chwilę później zauważyli ten pojazd, a w nim kierowcę rozmawiającego przez telefon i dokonali jego zatrzymania. Kierowcą pojazdu okazał się oskarżonyK. A.. Funkcjonariusze policji próbowali przebadać oskarżonego na miejscu na zawartość alkoholu urządzeniem typu(...). Oskarżony jednak zatykał ustnik ustami i językiem, ostatecznie uniemożliwił przeprowadzenie badania, zażądał natomiast badania krwi. Udano się więc z oskarżonym do Szpitala gdzie krew została pobrana, a ostateczny wynik tego badania potwierdził, że w chwili prowadzenia pojazdu znajdował się w stanie nietrzeźwości ( 1,25 promila alkoholu etylowego we krwi). Powyższy stan faktyczny został ustalony w oparciu o wyjaśnienia oskarżonegoK. A.k. 206, zeznania świadków;T. G.iT. O.k. 206 -207, sprawozdanie z badań k. 10. Okoliczności popełnienia przez oskarżonego K. S.A.zarzucanego mu czynu zdaniem Sądu nie budzą żadnych wątpliwości. Przede wszystkim nie budzą żadnej wątpliwości wyniki badań na zawartość alkoholu we krwi ( k. 10). Badania te nie są sprzeczne z wyjaśnieniami oskarżonego (k.206) , który przyznał się przed Sądem do popełnienia zarzucanego mu czynu i nigdy nie kwestionował wyniku tych badań. Wyjaśnił przed Sądem, że istotnie dzień wcześniej prowadząc rozmowy w sprawach osobistych spożywał alkohol w postaci drinków. Wypił również drinka prawdopodobnie w dniu zdarzenia. Do samochodu wsiadł tylko dlatego umówił się ze znajomą, że ta przywiezie mu leki, gdyż choruje na cukrzycę. Podał zarazem, że nie był świadomy, że znajduje się w stanie nietrzeźwości ( k. 206v). Te wyjaśnienia, w zakresie w jakim przyznał się do popełnienia czynu, Sąd w pełni podzielił, ponieważ nie budzą one wątpliwości i jednoznacznie korespondują one z zeznania wszystkich przesłuchanych w sprawie świadków tj.T. G.iT. O., którzy potwierdzili, że mieli podejrzenie, że oskarżony porusza się samochodem będąc nietrzeźwy, a jak go zatrzymali zachowywał się dziwnie. Miał czerwone oczy, przymknięte powieki, trudności z wysławianiem się choć nie czuli od niego woni alkoholu. Wskazane wyżej dowody Sąd podzielił w całości, są one w pełni wiarygodne, konsekwentne, składane w sposób pewny i jednoznacznie wskazują, że oskarżony w chwili prowadzenia pojazdu znajdował się w stanie nietrzeźwości. Odnotować jedynie należy, że oskarżony w postępowaniu przygotowawczym ( k. 19 -20) nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Na rozprawie jednak wyjaśnił, że było to spowodowane jego desperacją i po przemyśleniu, na rozprawie głównej postanowił wyjaśnić zgodnie z prawdą ( k. 207). Sąd zdecydowanie odrzucił wyjaśnienia oskarżonego w zakresie w jakim podał, że nie miał świadomości, że znajduje się w stanie nietrzeźwości. Przeczy temu bowiem spożywanie przez niego alkoholu dzień wcześniej, a także w dniu zdarzenia, bo sam podał, że „być może ja wypiłem tego dnia jakiś sok z alkoholem” ( k. 206v). O tym, że miał świadomość stanu swojej trzeźwości dobitnie przesądzają okoliczności jego zatrzymania, a zwłaszcza utrudnianie funkcjonariuszom przeprowadzenia badania jego stanu trzeźwości na miejscu i ostateczne odstąpienie od tego badania. Zgromadzone w sprawie dowody i ich analiza wskazują jednoznacznie, że oskarżony K. S.A.w dniu 16.03.2018 r. prowadząc naulicy (...)wG.samochód osobowy w stanie nietrzeźwości dopuścił się przestępstwa zart. 178a§1 kk. Zasadnym więc było przyjęcie, tak jak uczynił to oskarżyciel publiczny w zarzucie sformułowanym wobec oskarżonego, że przedmiotowy czyn oskarżonego wyczerpał znamiona tego przepisu. Zdaniem Sądu wątpliwości nie budzi jego wina. Oskarżony jest mężczyzną dorosłym i nic nie wskazuje na to, żeby cierpiał na chorobę psychiczną oraz upośledzenie umysłowe czy inne zakłócenia czynności psychicznych. W toku postępowania przygotowawczego poddany został badaniu przez biegłych psychiatrów (k. 122-126 i k. 135-138). Z końcowej opinii psychiatrów wynika jednoznacznie, że u oskarżonego nie stwierdzono choroby psychicznej ani upośledzenia umysłowego i w dacie czynu miał zachowaną zdolność rozpoznania jego znaczenia i pokierowania swoim postępowaniem. Zdaniem sądu nie było żadnych powodów, aby odrzucić tę opinię. Wymierzając oskarżonemu karę grzywny w wymiarze 80 stawek dziennych przy ustaleniu, że stawka dzienna odpowiada kwocie 30 zł Sąd uwzględnił znaczny stopień społecznej szkodliwości jego czynu o czym świadczą okoliczności podmiotowe i przedmiotowe czynu, a więc motywy i pobudki działania oskarżonego, czas i miejsce popełnienia czynu w szczególności znaczny stopień jego nietrzeźwości oraz znaczne zagrożenie w ruchu drogowym jakie stworzył on konkretnie w dacie czynu. Podkreślić należy, że poruszał się samochodem jedną z głównych ulic miasta , przy której znajduje się dworzec autobusowy oraz dworzec kolejowy. Jako okoliczność łagodzącą Sąd uwzględnił jego dotychczasową niekaralność (k. 23), a także brak do tego czasu obciążających zapisów w systemie teleinformatycznym policji ( k. 13). Sąd miał na uwadze również sytuację osobistą i majątkową oskarżonego udokumentowaną stosownymi oświadczeniami złożonymi przez niego w toku procesu. Nie mogły jednak one mieć wpływu na orzeczenie środka karnego w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres krótszy niż 3 lata. Swoim zachowaniem opisanym wyżej oskarżony dowiódł bowiem, że w stanie nietrzeźwości stwarza realne zagrożenie w ruchu drogowym i dlatego też orzeczony środek karny w wymiarze 3 lat ( z zaliczeniem okresu zatrzymania prawa jazdy od 16.03.2018 roku) ma na celu kompletne wyeliminowanie go z ruchu drogowego jako jego uczestnika. Orzeczona grzywna wobec oskarżonego w granicach minimalnych, nie przekracza jego możliwości majątkowych i zarobkowych. Jest on osobą majętną. Orzeczono również stosowne świadczenie pieniężne (art. 43a§2 kk), także w minimalnych granicach oraz o kosztach sądowych (art. 627 kpk).
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Giżycku date: '2019-02-19' department_name: II Wydział Karny judges: - Bogdan Wałachowski legal_bases: - art. 33§1 i 3 kk - art. 627 kpk - art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 23.06.1973r. o opłatach w sprawach karnych recorder: st. sekr. sąd. Urszula Ekstowicz signature: II K 505/18 ```
151500000000503_I_ACa_001150_2015_Uz_2016-06-01_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I ACa 1150/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 1 czerwca 2016 r. Sąd Apelacyjny w Katowicach I Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący : SSA Piotr Wójtowicz (spr.) Sędziowie : SA Ewa Jastrzębska SO del. Tomasz Tatarczyk Protokolant : Agnieszka Szymocha po rozpoznaniu w dniu 1 czerwca 2016 r. w Katowicach na rozprawie sprawy z powództwaM. P. (1) przeciwkoA.N. o zapłatę na skutek apelacji powoda od wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach z dnia 7 września 2015 r., sygn. akt II C 813/14, 1 oddala apelację; 2 zasądza od powoda na rzecz pozwanego 3 321 (trzy tysiące trzysta dwadzieścia jeden) złotych, w tym 621 (sześćset dwadzieścia jeden) złotych podatku od towarów i usług, z tytułu kosztów postępowania apelacyjnego. SSO del. Tomasz Tatarczyk SSA Piotr Wójtowicz SSA Ewa Jastrzębska Sygn. akt I ACa 1150/15 UZASADNIENIE Powód wniósł o zasądzenie na jego rzecz od pozwanego 86050,-zł z ustawowymi odsetkami od 19 sierpnia 2014 r. i kosztami procesu z tym uzasadnieniem, że pożyczył mu w czterech transzach (51000,-zł, 24000,-zł, 16350,-zł i 6200,-zł) łącznie 97550,-zł, ten zaś zwrócił mu tylko część pożyczonej sumy. Pozwany wniósł o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie na jego rzecz od powoda kosztów postępowania i – przyznając, że otrzymał od powoda pieniądze w podanej przezeń wysokości – zarzucił, że nie była to pożyczka, ale wkład powoda jako cichego wspólnika w prowadzoną przezM. P. (2)działalność gospodarczą, że działalność ta nie przyniosła zysku, powód winien zatem partycypować w poniesionych stratach, wreszcie że w celu spłaty zaciągniętego przez powoda kredytu przekazał mu łącznie 55400,-zł. Zaskarżonym wyrokiem Sąd Okręgowy oddalił powództwo oraz orzekł o kosztach i przytoczył następujące motywy swego rozstrzygnięcia: W roku 2012 do pozwanego i jego syna (swojego kolegi) przyszedł powód. Wspólnie zaczęli zastanawiać się nad możliwością rozpoczęcia działalności gospodarczej. Powód zaproponował, że na takie przedsięwzięcie może zapewnić środki i zobowiązał się do zaciągnięcia kredytów. Środki pochodzące z kredytów powód przekazał pozwanemu, który z kolei przeznaczył je na dofinansowanie działalności gospodarczej pod firmą(...), prowadzonej przez jego konkubinęM. P. (2). Powód miał być cichym wspólnikiem pozwanego i jego konkubiny i pobierać z jej działalności profity. Strony ustnie ustaliły, że z uzyskanych z prowadzenia sklepu dochodów spłacane będą raty zaciągniętych przez powoda kredytów, a reszta dzielona będzie po połowie między powodem a pozwanym i jego konkubiną. Powód w dniach 13 grudnia 2012 r., 17 stycznia 2013 r. i 20 lutego 2013 r. zaciągnął w(...), w(...)i ponownie w(...)kredyty na, odpowiednio, 28350,-zł, 55000,- i 6283,-zł oraz 17850,-zł. Na konto pozwanego przelał w dniu 3 grudnia 2012 r. 24000,-zł, w dniu 18 stycznia 2013 r. 51000,- zł, w dniu 19 stycznia 2013 r. 6200,-zł i w dniu 20 lutego 2013 r. 16350,-zł. Pozwany w dniu 25 lutego 2013 r. na spłatę kredytu przelał na konto powoda 2100,-zł. Po jej przelaniu strony ustaliły, że pracę w sklepie podejmie siostra powoda; ta jednak, po rozmowie zM. P. (2), nie zdecydowała się na podjęcie pracy. W związku z otwarciem sklepu miała miejsce uroczystość, w której uczestniczył, między innymi, kolega powoda i syna pozwanego,M. K.. W trakcie tej uroczystości powód chwalił się, że ma swoją działalność. Działalność była prowadzona w ten sposób, że w sklepie pracowałaM. P. (2), a dostawą towaru zajmował się pozwany. W styczniu pozwany rozchorował się a jego konkubina nie była w stanie samodzielnie prowadzić sklepu. Do pomocy zatrudniono siostręM. P. (2),A. W.. Działalność gospodarcza nie przyniosła jednak w skali całego roku 2013 żadnego dochodu. Powód nie pomagał w prowadzeniu sklepu, pobierał jedynie zyski z jego działalności w wysokości od 100,- do 200,-zł dziennie. Zdarzało się, że wchodził do sklepu i brał towar, nie płacąc za niego. Wielokrotnie podejmował ustnie próby odzyskania pieniędzy; ostatecznie pisemnie wezwał pozwanego do zwrotu przekazanej mu sumy z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia, a pismem z 24 czerwca 2014 r. wypowiedział mu umowę pożyczki i wezwał do zwrotu pieniędzy, lecz bez efektu. Sporne w sprawie było, w ramach jakiego stosunku doszło do przekazania pozwanemu przez powoda gotówki. Nie były w tym zakresie wiarygodne zeznania powoda, jakoby pochodzące z kredytów pieniądze przekazał pozwanemu w ramach pożyczki. Zeznawał on w tym względzie zresztą niekonsekwentnie: raz że między nim a pozwanym istniała umowa pożyczki, raz że przekazane pozwanemu środki finansowe miały na celu dofinansowanie działalności gospodarczej konkubiny pozwanego, z części zysków z której miały być spłacane kredyty, a pozostała ich część miała być dzielona po połowie. Na uznanie za wiarygodną zasługuje tylko ta druga wersja, ponieważ koresponduje ona z innym materiałem dowodowym. Zgodnie zart. 720 k.c.przez umowę pożyczki dający pożyczkę zobowiązuje się przenieść na własność biorącego określoną ilość pieniędzy (…), a biorący zobowiązuje się zwrócić tę samą ilość pieniędzy (…), przy czym umowa pożyczki, której wartość przenosi pięćset złotych, powinna być stwierdzona pismem. Pożyczka jest umową konsensualną, dwustronnie zobowiązującą. Umowa powinna określać strony umowy, ze wskazaniem ich roli, oraz przedmiot pożyczki, a jej przedmiotowo istotnym elementem jest obowiązek zwrotu pożyczki. W wypadku sporu między stronami umowy jej charakter należy ustalać w oparciu o okoliczności faktyczne jej towarzyszące oraz ewentualnie o pozostałe jej postanowienia. Stron postępowania umowa pożyczki nie łączyła, powód bowiem, przelewając pozwanemu kwotę wskazaną w pozwie, nie zastrzegł obowiązku jej zwrotu. Co więcej, w żadnym wypadku, przy dokonywaniu kolejnych przelewów, nie określił tytułu przelewów jako pożyczki. Nie bez znaczenia dla ustalenia charakteru łączącej strony umowy jest i to, że po przekazaniu pozwanemu pieniędzy otwarty został sklep ogólnospożywczy, a na związanej z jego inauguracją uroczystości powód przedstawiał siebie jako jego współwłaściciela; tak uważała również jego siostra. Z ustalonego stanu faktycznego wynika, że powód, od momentu przekazania pieniędzy, zachowywał się i działał jak wspólnik pozwanego i za takiego był uważany przez znajomych, a nawet przez swoja rodzinę. Przeciwko uznaniu, że świadczenie powoda nastąpiło w wykonaniu umowy pożyczki, przemawia i to, że w dacie zaciągania przezeń kredytów miał on niski dochód. Jest zupełnie sprzeczne z zasadami doświadczenia życiowego i logiki, by osoba z niskim dochodem i bez majątku zaciągała w banku kredyt w celu udzielenia pożyczki komuś w zasadzie nieznanemu pozwanego, wyłącznie z chęci pomocy mu. Przemawia to za tezą, że powód postanowił wspólnie z pozwanym i jego konkubiną rozpocząć prowadzenie działalności gospodarczej i za namową pozwanego zdecydował, że on wniesie do spółki wkład pieniężny, a pozwany i jego konkubina – pracę, a podział zysków miał nastąpić w ten sposób, że dochód miał być w pierwszej kolejności przeznaczony na spłatę kredytu, z uwzględnieniem miesięcznej raty, a nadwyżka miała być dzielona po połowie. Zasadnym jest zatem przyjęcie, że między powodem a pozwanym doszło do zawarcia tak zwanej spółki cichej. Istota takiej spółki polega na wniesieniu przez jednego ze wspólników (wspólnika cichego), dysponującego majątkiem rzeczowym lub finansowym, wkładu na rzecz drugiego ze wspólników (wspólnika jawnego), który prowadzi działalność gospodarczą w imieniu własnym, a wspólnik cichy w zamian za wkład uczestniczy osiąganych z działalności prowadzonej przez wspólnika jawnego w zyskach. Istotne jest to, że wspólnik cichy nie ma praw do majątku spółki, jego udział nie prowadzi do utworzenia wspólnoty między nim a wspólnikiem jawnym i nie odpowiada on za zobowiązania wobec wierzycieli; spółka taka jest po prostu odmianą umowy cywilnoprawnej dwóch stron. W obecnym stanie prawnym spółka cicha nie została uregulowana, nie oznacza to jednak, że została z obrotu prawnego wykluczona. Jedną z naczelnych zasad polskiego prawa cywilnego jest wszak zasada swobody umów, tak więc przedsiębiorcy mogą zawrzeć umowę cywilną powołującą do życia tak zwaną spółkę cichą. Umowa taka zawarta może zostać w dowolnej formie, w tym także ustnej. Doktryna rozróżnia dwa typy spółki cichej: typową i nietypową. W spółce cichej typowej uprawnienia wspólnika cichego sprowadzają się przede wszystkim do uprawnień kontrolnych. Nie ma on prawa do prowadzenia spraw przedsiębiorstwa, w którego zyskach partycypuje, nie uczestniczy w podejmowaniu dotyczących działalności gospodarczej decyzji, nie ma prawa do udziału we wzroście majątku przedsiębiorstwa, a w razie zakończenia stosunku spółki cichej otrzymuje tylko wniesiony wkład; w tym zakresie umowa typowej spółki cichej podobna jest do pożyczki. W nietypowej spółce cichej wspólnik cichy jest uprawniony do współdecydowania w sprawach związanych z prowadzeniem przedsiębiorstwa i ma prawo do udziału we wzroście wartości przedsiębiorstwa. Zawarcie umowy powołującej spółkę cichą powoduje, że po stronie wspólnika cichego powstaje roszczenie o wypłatę udziału w zysku, a nie o zwrot wkładu; roszczenie takie nie powstaje też w sytuacji, gdy działalność przynosi stratę. W sprawie niniejszej prowadzona przez pozwanego działalność gospodarcza, której cichym wspólnikiem był powód, przyniosła stratę, a strony (z uwagi na brak porozumienia) nie dokonały wzajemnych rozliczeń, brak jest natomiast jakichkolwiek podstaw do uznania, że powodowi przysługiwało roszczenie o zwrot pożyczki. To, czy spółka cicha, wspólnikami której były strony, przynosiła dochód, jest dla rozstrzygnięcia sporu bez znaczenia z uwagi na jednoznaczne stwierdzenie przez powoda, że w tym procesie domaga się zwrotu pożyczki, której udzielił pozwanemu. Artykuł 321 k.p.c.stanowi, że sąd nie może wyrokować co do przedmiotu, który nie był objęty żądaniem, ani zasądzać ponad żądanie. Regulacja ta daje wyraz zasadzie dyspozycyjności, która przejawia się w tym, że sąd jest związany granicami żądania powództwa i nie może dysponować przedmiotem procesu przez określenie jego granic niezależnie od zakresu przez powoda żądanej ochrony.Art. 187§1 k.p.c.wskazuje, że pozew winien zawierać, między innymi, dokładnie określone żądanie oraz przytoczenie okoliczności faktycznych uzasadniających żądanie. Sąd nie może zatem wyrokować co do rzeczy, która nie była przedmiotem żądania. Żądanie pozwu określa nie tylko jego przedmiot, ale również jego podstawa faktyczna. Z tej przyczyny zasądzenie określonej sumy pieniężnej, która wprawdzie mieści się w kwotowych granicach powództwa, lecz w oparciu o inną podstawę faktyczną, stanowiłoby orzeczenie ponad żądanie. W judykaturze dopuszczono wprawdzie możliwość zasądzenia na podstawieart. 405 k.c.świadczenia dochodzonego w oparciu o umowę, która okazała się nieważna, w sprawie niniejszej zachodzi jednak sytuacja inna, umowa pożyczki, na którą powołał się powód, nie była bowiem nieważna, ale nigdy nie została zawarta. Podstaw odpowiedzialności pozwanego należałoby poszukiwać w całkiem innym stosunku, na który powód w żaden sposób się nie powołał ani w pozwie, ani w toku postępowania, konsekwentnie jako podstawę powództwa wskazując umowę pożyczki. Wyrokowanie w oparciu o normęart. 405 k.c.czyart. 410 k.c.) stanowiłoby zatem naruszenieart. 321 k.p.c. Skoro powód nie uzasadniał zgłoszonego roszczenia okolicznościami faktycznymi wskazanymi wart. 405 k.c.lub wart. 410 k.c., lecz konsekwentnie powoływał się na umowę pożyczki, to jego twierdzenia i wnioski wyznaczały ostatecznie zakres rozpoznania sprawy. W jednym z poprzedzających proces pism powód wprawdzie wezwał pozwanego do zwrotu 97550,-zł w związku z jego bezpodstawnym wzbogaceniem z powodu omyłkowego dokonania na jego konto wpłaty, ale w toku całego postępowania sądowego ani nie twierdził, ani nie dowodził, że jego kosztem pozwany został bez podstawy prawnej wzbogacony (słuchany na tę okoliczność podał, że takiej treści pismo sporządził, ponieważ był ciekawy stanowiska pozwanego), a w kolejnych kierowanych do pozwanego pismach żądanie wiązał wyłącznie z pożyczką. Nawet jednak w razie oparcia powództwa na bezpodstawnym wzbogaceniu nie zasługiwałoby ono na uwzględnienie z uwagi na istnienie między powodem a pozwanym umowy tak zwanej spółki cichej. Jako podstawę rozstrzygnięcia o kosztach przywołał Sąd normę§6 pkt 6 rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu. W apelacji od opisanego wyżej wyroku powód zarzucił wadliwość ustalenia, że łącząca strony umowa była umową tak zwanej spółki cichej, a także obrazęart. 233(jak należy rozumieć – §1)k.p.c.,art. 231 k.p.c.iart. 328§2 k.p.c.W oparciu o te zarzuty wniósł o zmianę wyroku przez (po sprostowaniu pierwotnego wadliwego wniosku – k. 253) uwzględnienie powództwa w całości oraz o zasądzenie na jego rzecz od pozwanego kosztów za obie instancje; alternatywnie wniósł o uchylenie wyroku oraz o przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji, z pozostawieniem temu Sądowi rozstrzygnięcia o kosztach postępowania apelacyjnego. Wniósł też o dopuszczenie w postępowaniu apelacyjnym dodatkowych dowodów. Pozwany wniósł o oddalenie apelacji i o zasądzenie na jego rzecz od powoda kosztów postępowania apelacyjnego. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie, podniesione w niej zarzuty i argumenty bowiem uznać przyjdzie za chybione. W pierwszym rzędzie odnieść się należy do zarzutu obrazyart. 328§2 k.p.c., jego zasadność bowiem czyniłaby badanie pozostałych zarzutów apelacyjnych bezprzedmiotowym. Podkreślić trzeba, że na ogół usterki motywów stanowić mogą jedynie takie uchybienie proceduralne, które ze swej istoty nie może mieć wpływu na treść rozstrzygnięcia, sporządzane są bowiem już po jego zapadnięciu. Nade wszystko jednak zarzut ten jest bezpodstawny, motywy zaskarżonego wyroku bowiem, co do zasady, odpowiadają wymogom formalnym i zawierają wszystkie wymagane prawem elementy, w tym zwłaszcza wskazanie stanowiących podstawę ustaleń dowodów. Zgodzić się jedynie można ze skarżącym, że wśród ustaleń i rozważań pominął Sąd Okręgowy to, że w przedprocesowej korespondencji pozwany sam określił łączący go z powodem stosunek jako pożyczkę, okoliczność ta jednak musi być uznana za pozbawioną znaczenia. Nie to wszak jest istotne, jak same strony określają ich więź obligacyjną, ale jak ich stosunek zakwalifikować należy na gruncie prawa, a to jest już rzeczą sądu orzekającego. Mający być, wedle apelującego, obrażonymart. 233§1 k.p.c.normuje ocenę przeprowadzonych w postępowaniu sądowym dowodów pod kątem ich wiarygodności i mocy, pozostawiając w tym zakresie sądowi orzekającemu swobodę, ograniczoną jedynie koniecznością stosowania się do zasad logiki i doświadczenia życiowego. Przy dokonywaniu oceny dowodów w sprawie niniejszej Sąd Okręgowy zasadom tym w najmniejszym stopniu nie uchybił; przeciwnie – w sposób pełny i przekonujący wskazał przyczyny, dla których odmówił wiary (a w istocie mocy dowodowej) temu fragmentowi zeznań powoda, w którym wyraził on swoje przekonanie, że stosunek łączący go z pozwanym swoją treścią odpowiada umowie pożyczki, pomijając już, że kwalifikacja stosunku prawnego w oparciu o ujawnione fakty w istocie przynależy nie do sfery faktów, a do sfery prawa materialnego. Wbrew tezie powoda nie było też żadnych przesłanek, które mogłyby przemawiać za odmową wiary opisującego charakter współpracy stron zeznaniu pozwanego, które w tym zakresie zgodne były nie tylko z zeznaniami świadków, którym stronniczości przypisać w najmniejszym stopniu nie można, ale i z niektórymi fragmentami zeznania samego powoda, tym bardziej, że sygnalizowane w apelacji okoliczności przemawiające za stanowiskiem powoda w sprawie nie zaistniały. Równie bezzasadnie zarzuca skarżący obrazęart. 231 k.p.c., której to obrazy upatruje w niezastosowaniu przewidzianego w tej normie domniemania faktycznego. Analiza materiału sprawy prowadzi jednoznacznie do wniosku, że nie było w niej żadnych przesłanek stosowania takich domniemań, skoro stan faktyczny wynikał jednoznacznie i bezpośrednio z przeprowadzonych dowodów. Jak już wyżej wskazano, kwalifikacja stosunku prawnego należy nie do sfery faktów, a do sfery prawa materialnego. Z tej przyczyny zarzucanie przez powoda wadliwego jakoby ustalenia, że strony łączył inny niż pożyczka stosunek obligacyjny jest chybione; chybione też, również z przyczyn już wskazanych, jest powoływanie się przezeń w tym kontekście na nazwanie przez pozwanego tego stosunku w przedprocesowej korespondencji pożyczką. Jeśli przy tym uwzględni się, że i zarzuty proceduralne, nakierowane w istocie na podważenie poczynionych ustaleń, okazały się być nietrafne, także zarzut sprzeczności ustaleń z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego uznać przyjdzie za bezzasadny. Z tej przyczyny poczynione przez Sąd Okręgowy ustalenia, w szczególności te opisujące treść łączącej strony umowy (bo te, z punktu widzenia rozstrzygnięcia, są najistotniejsze) Sąd Apelacyjny może w pełni zaakceptować i uznać za własne. Nie dopatrzył się Sąd Apelacyjny potrzeby dopuszczania i prowadzenia w toku postępowania apelacyjnego ponownego ani dowodu z przesłuchania stron, miały one bowiem możliwość złożenia wyczerpujących zeznań przed Sądem Okręgowym, ani dowodu z zeznań świadkaG. P., nie było bowiem żadnych przeszkód, by dowód ten zawnioskować w postępowaniu pierwszoinstancyjnym. Na tle prawidłowych ustaleń równie prawidłowo zastosował Sąd Okręgowy prawo materialne. W szczególności bez jakiejkolwiek obrazyart. 720§1 k.c.czy teżart. 65§1 lub §2 k.c.odmówił uznania stosunku stron za pożyczkę i doszedł do przekonania, że w ramach przewidzianej wart. 3531k.c.swobody zawarły one umowę nienazwaną, w doktrynie określaną mianem spółki cichej, a także że postanowienia tej umowy nie stwarzają po stronie powoda roszczenia o zwrot zainwestowanego w spółkę kapitału, pozostawiając mu jedynie roszczenie o udział w zyskach ze wspólnego przedsięwzięcia, jeśli takowe by powstały; w konsekwencji zasadnie Sąd Okręgowy powództwo o zwrot „pożyczonej” sumy oddalił. Na pełne podzielenie zasługują wreszcie te wywody Sądu Okręgowego, w których wskazuje on na niedopuszczalność rozpoznania żądania powoda na tle przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu (art. 405 k.c.) lub o szczególnym przypadku takiego wzbogacenia, czyli nienależnym świadczeniu (art. 410 k.c.) z uwagi na treśćart. 321§1 k.p.c.Powoływanie się przez apelującego w tym kontekście na wskazane orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 24 maja 2007 r. nie może odnieść pożądanego przezeń skutku, zapadło ono bowiem na tle całkowicie odmiennego stanu faktycznego, gdy świadczenie strony powodowej spełnione zostało w wykonaniu nieważnej umowy pożyczki, w sprawie niniejszej tymczasem – jak trafnie podkreślił Sąd Okręgowy – do zawarcia umowy pożyczki (nawet nieważnej) nie doszło. Przede wszystkim jednak słusznie Sąd Okręgowy podkreślił, że skoro świadczenie powoda spełnione zostało w ramach innego stosunku obligacyjnego (tak zwanej spółki cichej), nie było ono nienależne, ewentualne wzbogacenie pozwanego nie było zatem bezpodstawne. Z powyższych względów, skoro apelacja okazała się być bezzasadną, a brak jest podstaw, które należałoby brać pod uwagę z urzędu, Sąd Apelacyjny ba podstawieart. 385 k.p.c.orzekł jak w sentencji. Rozstrzygniecie o kosztach postępowania apelacyjnego podstawę swą znajduje w normachart. 98§1 i §3 k.p.c. SSO Tomasz Tatarczyk SSA Piotr Wójtowicz SSA Ewa Jastrzębska
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Katowicach date: '2016-06-01' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Piotr Wójtowicz - Tomasz Tatarczyk - Ewa Jastrzębska legal_bases: - art. 65§1 lub §2 k.c. - art. 98§1 i §3 k.p.c. - §6 pkt 6 rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu recorder: Agnieszka Szymocha signature: I ACa 1150/15 ```
151015550000503_I_C_000076_2015_Uz_2015-01-28_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn akt: I C 76/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 28 stycznia 2015 r. Sąd Rejonowy w Kościerzynie I Wydział Cywilny w składzie następujacym: Przewodniczący : SSR Magdalena Lemańczyk-Lis Protokolant : st. sekr. sądowy Julita Formela po rozpoznaniu w dniu 28 stycznia 2015 r. w Kościerzynie sprawy z powództwaK. K. przeciwko InterRiskTowarzystwo (...)wW. o zapłatę I. Zasądza od pozwanego InterRiskTowarzystwo (...)wW.na rzecz powódkiK. K.kwotę 10.000zł. (dziesięć tysięcy złotych) wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 16 września 2013r. do dnia zapłaty. II. Zasądza od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Kościerzynie kwotę 500zł. od uiszczenia której zwolniona była powódka oraz kwotę 829,81zł. tytułem zwrotu wydatków poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa. Sygn. akt I C 76/15 UZASADNIENIE PowódkaK. K.domagała się zasądzenia od pozwanegoI.R.Towarzystwa (...)wW.kwoty 10.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia za krzywdę. Nadto wniosła o zasądzenie od pozwanego kosztów procesu. W uzasadnieniu wskazano, że powódka w dniu 22.11.2011r. uczestniczyła w wypadku komunikacyjnym. W wyniku wypadku doznała złamania lewej ręki oraz naruszenia kości biodra. Na skutek przeprowadzonego postępowania likwidacyjnego pozwany ubezpieczyciel uznał swoją odpowiedzialność i przyznał powódce zadośćuczynienie w wysokości 1.000 zł. W ocenie powódki wypłacona przez pozwanego kwota tytułem zadośćuczynienia jest nieadekwatna do poniesionego przez nią uszczerbku na zdrowiu. W tym stanie rzeczy powództwo jest zasadne. (k- 3-5- pozew k- 193- stanowisko powódki wyrażone na rozprawie w dniu 28.01.2015r.) W odpowiedzi na pozew pozwanyI.R.Towarzystwo (...)wW.domagało się oddalenia powództwa w całości i zasądzenia od powódki na swoją rzecz kosztów postepowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego. W uzasadnieniu pozwany wskazał, iż wypłacone powódce świadczenie jest adekwatne do doznanej przez nią krzywdy i całkowicie rekompensuje jej cierpienia, uwzględnia krzywdę poszkodowanej, zachowując rozsądne granice, odpowiadające przeciętnym warunkom życia społeczeństwa i sile nabywczej pieniądza. Wyjaśnił też, że obok zadośćuczynienia w wysokości 1.000 zł przyznał powódce również odszkodowanie w wysokości 224,21 zł. Zdaniem pozwanego, w toku postępowania likwidacyjnego dokonano dokładnej analizy zaistniałego zdarzenia, a zatem powództwo winno zostać oddalone. (k-42-47- odpowiedź na pozew) Na rozprawie dnia 28.01.2015r. powódka wniosła dodatkowo o zasądzenie należności wskazanej w pozwie wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty. Sąd ustalił, co następuje: W dniu 22 listopada 2011r. wG.doszło do wypadku drogowego. Kierujący samochodem osobowym, naruszając zasady ruchu drogowego, wykonując manewr włączenia się do ruchu, doprowadził do zderzenia z pojazdem osobowym, którym poruszała sięK. K.. W wyniku zdarzenia jej pojazd został uderzony od strony kierowcy i zepchnięty na pobocze. (okoliczność bezsporna) Z miejsca wypadku poszkodowanaK. K.udała się do domu, mimo że odczuwała ból lewej ręki, biodra i głowy. Następnego dnia, tj. 23.11.2011, z uwagi na utrzymujące się dolegliwości bólowe lewej ręki i biodra,K. K.udała się doSzpitala (...)wK., gdzie wykonano badanie rentgenowskie w obrębie szyi i lewej ręki. Na skutek zdiagnozowanego złamania kości śródręcza lewej ręki założonoK. K.opatrunek gipsowy na lewą rękę (do wysokości łokcia) z poleceniem unieruchomienia ręki przez okres 6 tygodni. Po upływie tego okresu zalecono wizytę w poradni ortopedycznej celem usunięcia gipsu i kontroli stanu ręki po urazie. (dowód: k- 192 w zw. z k- 87- zeznaniaK. K. k-64- wynik badania radiologicznego k-70- karta pobytu ambulatoryjnego w szpitalu w dniu 23.11.2011r.) W wyniku wypadkuK. K.doznała złamania V kości śródręcza lewego, co stanowi 1% długotrwałego uszczerbku na zdrowiu z przyczyn neurologicznych i ortopedycznych. Dodatkowo po zdjęciu opatrunku gipsowego założonego z powodu urazu, nasiliły się bóle i drętwienia w obrębie lewej ręki. Z uwagi na stwierdzone uK. K.cechy zespołu cieśni nadgarstka w zakresie nerwu pośrodkowego, jak i łokciowego, które spowodowane są samoistną chorobą zwyrodnieniową stawów, przebyty uraz i noszony przez 6 tygodni opatrunek, nasiliły dolegliwości bólowe szczególnie od strony łokciowej nadgarstka, które stanowią 2% uszczerbku na zdrowiu z przyczyn neurologicznych. Łączny uszczerbek na zdrowiu wyniósł więc 3%. W wyniku wypadkuK. K.doznała również stłuczenia stawu biodrowego, które nie spowodowało żadnych następstw urazowych trwałych z punktu widzenia ortopedycznego i neurologicznego. (dowód: k- 102- opinia biegłego neurologa k-185- opinia uzupełniająca biegłego neurologa k-113- opinia biegłego z zakresu chirurgii urazowej i ortopedii k- 165- opinia uzupełniająca biegłego z zakresu chirurgii urazowej i ortopedii) K. K.(w chwili wypadku lat 71) po udzieleniu jej pomocy ambulatoryjnej, przez 6 tygodni z powodu założenia opaski gipsowej miała unieruchomioną rękę, odczuwała znaczne dolegliwości bólowe i problemy ze snem. Opatrunek gipsowy spowodował ograniczenie poszkodowanej w wykonywaniu zwykłych czynności życiowych (ubieranie się, czynności higieniczne, prace domowe, np. zmywanie), jak również niemożność sprawowania w pełni opieki nad jej chorym mężem, który przeszedł udar. Poszkodowana, która nie posiada dzieci, ani mieszkającej w pobliżu rodziny, zmuszona była korzystać z pomocy sąsiadów. W tym czasie zbliżały się święta i poszkodowana nie była w stanie samodzielnie przygotować się do nich. Dużym utrudnieniem było również codzienne palenie w piecu. Po zdjęciu gipsuK. K.otrzymała skierowanie na zabiegi rehabilitacyjne, z których korzystała w okresie od 26.03.2012r. do 04.04.2012r. Obecnie stan funkcjonalny ręki lewej poprawił się, a ograniczenie ruchomości jest nieznaczne, dolegliwości bólowe ręki utrzymują się bez trwałego uszkodzenia tkanek. Poszkodowana nie wymaga leczenia neurologicznego . Od czasu wypadku powódka boi się prowadzić samochód, jest zmuszona korzystać z komunikacji publicznej, co znacznie ogranicza jej aktywność życiową - z uwagi na zamieszkiwanie na wsi. Czuje się ciężarem dla przyjaciół. (dowód: k- 192 w zw. z k- 87- zeznaniaK. K. k- 30,71- informacje o zabiegach rehabilitacyjnych k- 102- opinia biegłego neurologa) W wyniku zaistniałego wypadku komunikacyjnego pozwanyI.R.Towarzystwo (...)wW., jako ubezpieczyciel osoby odpowiedzialnej za spowodowanie wypadku, przyznałK. K.tytułem zadośćuczynienia kwotę 1.000 zł oraz kwotę 224,21 zł tytułem odszkodowania. (okoliczność bezsporna, a nadto dowód: k- 53,53,73,74- decyzje ubezpieczyciela) Ustalając powyższy stan faktyczny Sąd oparł się na zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym w postaci dokumentów prywatnych złożonych przez strony. Sąd nie znalazł z urzędu podstaw do ich podważania i uznał je za wiarygodne, nie były one też kwestionowane przez strony. Ustalając okoliczności istotne dla rozstrzygnięcia zawisłej sprawy Sąd dopuścił dowód z opinii biegłego sądowego z zakresu chirurgii urazowej i ortopedii oraz neurologa (k-94), a także dowód z przesłuchania w charakterze stronyK. K.(k- 192 w zw. z k- 87). Sporządzona przez biegłego specjalistę neurologaA. R.opinia z dnia 01.08.2014r. zawiera stwierdzenia poparte rzeczową, logiczną i spójną argumentacją. Biegła wskazuje przesłanki swego rozumowania, a podstawę jej wnioskowania stanowią przede wszystkim posiadane przez nią wiadomości specjalne, które w oparciu o badanie powódki i dokumentację medyczną z przebiegu leczenia doprowadziły do konkluzji, iż na skutek obrażeń odniesionych w wypadku komunikacyjnym w dniu 22.11.2011r. powódka doznała łącznie 3% uszczerbku na zdrowiu, na który składają się: złamanie V kości śródręcza lewego (1% długotrwałego uszczerbku na zdrowiu z przyczyn neurologicznych) i utrzymujące się dolegliwości bólowe od strony łokciowej nadgarstka (2% uszczerbku na zdrowiu z przyczyn neurologicznych). Nadto biegła podkreśliła w opinii, że stan funkcjonalny ręki lewej poprawił się i ograniczenie jej ruchomości jest nieznaczne. Sąd ocenił, że również opinia biegłego specjalisty chirurgii urazowej i ortopediiA. B.z dnia 12.08.2014r. jest spójna i konsekwentna, poparta wiadomościami specjalnymi posiadanymi przez biegłego, które w oparciu o dokumentację medyczną i badanie poszkodowanej doprowadziły do konkluzji, iż odniesione na skutek wypadku komunikacyjnego w dniu 22.11.2011r. obrażenia w postaci przebytego złamania kości V śródręcza lewej ręki stanowi 1% uszczerbku na zdrowiu z przyczyn ortopedycznych. Biegły wskazał również, że powódka doznała stłuczenia stawu biodrowego, które nie spowodowało żadnych następstw urazowych trwałych z punktu widzenia ortopedycznego. W świetle sporządzonych opinii, mając na uwadze zgodność opinii z zasadami logiki i wiedzy powszechnej, poziom wiedzy biegłych w zakresie wiadomości specjalnych, podstawy teoretyczne opinii, sposób motywowania oraz stopień stanowczości wyrażonych w niej wniosków, Sąd uznał, iż ostatecznie i kategorycznie ustalono obrażenia, jakie odniosłaK. K.i ich zakres oraz doznany przez nią stopień uszczerbku na zdrowiu, który łącznie wyniósł 3% (1% uszczerbek z przyczyn neurologicznych pokrywa się z 1% uszczerbkiem z przyczyn ortopedycznych). Wnioski zawarte w opiniach nie budzą zastrzeżeń Sądu. Były natomiast kwestionowane przez strony postępowania. Powódka zarzuciła biegłej neurologA. R., iż błędnie oceniła, że stan funkcjonalny ręki poprawił się, a ograniczenie ruchomości jest nieznaczne i spowodowane zmianami zwyrodnieniowymi samoistnymi. Zdaniem pozwanej przeczy temu skierowanie jej na operację w celu poprawienia funkcjonalności ręki, co jest konsekwencją wypadku a nie zwyrodnienia. Powódka przyznała, że w chwili wypadku cierpiała na chorobę stawu biodrowego, jednak stłuczenie biodra na skutek wypadku z dnia 22.11.2011r. pogorszył jej stan. Z kolei biegłemuA. B.powódka zarzuciła, że błędnie uznał, iż jej lewa ręka jest zdrowa, a doznane stłuczenie stawu biodrowego w momencie wypadku nie spowodowało następstw urazowych. Jej zdaniem, istniejące przed wypadkiem zwyrodnienie stawu biodrowego, po uderzeniu na skutek wypadku stało się dotkliwie odczuwalne i ból do chwili obecnej powoduje ograniczenia w poruszaniu się (k-119,130,135,138,140). Pozwany natomiast domagał się pominięcia opinii biegłej neurolog w zakresie ustalenia, że następstwem wypadku z dnia 22.11.2011r. jest powstanie u powódki dolegliwości bólowych od strony łokciowej nadgarstka wraz ze wskazanym z tego tytułu uszczerbkiem na zdrowiu w wysokości 2% wskazując, że nie ma podstaw do takiego ustalenia w sytuacji, gdy powódka leczy się na chorobę zwyrodnieniową (k-121). W odpowiedzi na powyższe zarzuty biegłyA. B.w opinii uzupełniającej z dnia 1.12.2014r., zaś biegłaA. R.w opinii uzupełniającej z dnia 30.12.2014r., podtrzymali swoje dotychczasowe wnioski w zakresie odniesionych przez powódkę obrażeń w przedmiotowym wypadku i doznanego przez nią zakresu uszczerbku na zdrowiu. Mając na uwadze powyższe Sąd ocenił, że zarzuty stron postępowania są jedynie polemiką z rzeczowymi opiniami biegłych, którzy szczegółowo wyjaśnili podstawę i kryteria wniosków opinii. Zdaniem Sądu twierdzenia i wnioski zawarte w opiniach powołanych biegłych zostały dostatecznie udowodnione i dlatego Sąd w całości zaliczył je do materiału dowodowego będącego podstawą ustaleń w niniejszej sprawie. Sąd dał wiarę zeznaniom powódkiK. K.słuchanej w charakterze strony, która szczegółowo opisała następstwa wypadku z dnia 12.06.2012r., doznane obrażenia lewej ręki i konieczność odbycia rehabilitacji w związku z urazem ręki a także swoją sytuację rodzinną i konieczność korzystania z pomocy osób trzecich w okresie unieruchomienia ręki w opasce gipsowej. W ocenie Sądu, złożone przez powódkę zeznania w tym zakresie są przekonujące i nie budzą wątpliwości Sądu. Obrazują trudną sytuację życiową powódki, w jakiej znalazła się na skutek wypadku z dnia 22.11.2014r. i odczuwane przez nią dolegliwości bólowe, cierpienie psychiczne, potęgowane brakiem możliwości samodzielnego wykonywania codziennych czynności życiowych, jak również brakiem możliwości sprawowania opieki nad chorym mężem. Istotne w sprawie były również opisane przez powódkę w załączniku do protokołu jej odczucia związane ze pogorszeniem jakości jej życia, nieporadnością i obawami związany z samodzielnym prowadzeniem pojazdów. Sąd odmówił wiarygodności zeznaniom powódki jedynie w zakresie, w jakim twierdziła, że stłuczenie stawu biodrowego będące następstwem wypadku spowodowało trwały uraz biodra. Powyższe bowiem pozostawało w sprzeczności w zgromadzonym na tę okoliczność materiale dowodowym, w szczególności z wydanymi na potrzeby niniejszej sprawy opiniami biegłych, które nie budzą wątpliwości Sądu. Mając na uwadze powyższy stan faktyczny stwierdzić należy, iż kwestia sporna między stroną powodową i pozwaną sprowadza się do odmiennej oceny, czy odniesione przez powódkęK. K.w następstwie wypadku komunikacyjnego obrażenia spowodowały u niej uszczerbek na zdrowiu uzasadniający roszczenie w dochodzonej pozwem wysokości, a w konsekwencji czy jest ona uprawniona do żądania spełnienia świadczenia przez pozwanego ubezpieczyciela. Sąd zważył, co następuje: Powództwo zasługuje na uwzględnienie w całości. Pomiędzy stronami bezsporny był fakt odpowiedzialności pozwanego(...) SAwW.za szkodę będącą skutkiem wypadku z dnia 22.11.2011r., któremu uległa powódka -K. K., z tytułu ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdu, którego kierowca był sprawcą szkody. Odpowiedzialność ta wynika z art. 9 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych (…) z dnia 22 maja 2003r. (Dz.U.124, poz.1152 ze zmianami). Zgodnie z art. 19ust. 1 ustawy poszkodowany w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia obowiązkowego odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczeń bezpośrednio od zakładu ubezpieczeń. Z przepisów dalszej części wskazanej ustawy wynika, że z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem pojazdów szkodę, której następstwem jest m.in. uszkodzenie ciała i rozstrój zdrowia. (art. 34ust. 1 ustawy). W myśl przepisuart. 822 §1 kcprzez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający lub ubezpieczony. Uprawniony do odszkodowania w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczenia bezpośrednio od ubezpieczyciela (art. 822 §4 kc). Powyższa regulacja wskazuje, iż wyrządzenie szkody skutkuje powstaniem więzi materialnoprawnej między poszkodowanym a ubezpieczycielem posiadacza pojazdu. Powstanie szkody powoduje zarówno po stronie ubezpieczyciela jak i ubezpieczającego odpowiedzialność o charakterze akcesoryjnym, gdzie ubezpieczyciel i posiadacz pojazdu nie odpowiadają wprawdzie solidarnie, ale zapłata przez jednego z nich zwalnia pozostałego. Stąd jest to tzw. odpowiedzialność in solidum, która istnieje od chwili ustalenia obowiązku naprawienia szkody osobie poszkodowanej. Zakres odpowiedzialności ubezpieczającego jest przy tym tożsamy z zakresem odpowiedzialności ubezpieczonego i znajdują wobec niego zastosowanie przepisy prawa cywilnego dotyczące odpowiedzialności posiadacza pojazdu i wymagalności roszczeń wobec niego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3.05.1972r. I CR 57/72). W myśl przepisuart. 436 §1 kcw zw. zart. 435 kcsamoistny posiadacz mechanicznego środka komunikacji poruszanego za pomocą sił przyrody ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu, wyrządzoną komukolwiek przez ruch środka komunikacji. Przepis ten reguluje więc odpowiedzialność posiadacza pojazdu na zasadzie ryzyka, przy czym odpowiedzialność na podstawie powołanego przepisu może być wyłączona, tylko jeśli szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej, wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą posiadacz pojazdu nie ponosi odpowiedzialności. Tylko te przyczyny wymienione powyżej stanowią podstawę zwolnienia z odpowiedzialności. W zawisłej sprawie nie zachodzi żadna z przyczyn wyłączających odpowiedzialność posiadacza pojazdu. Skoro więc ponosi on odpowiedzialność za powstałą szkodę na podstawieart. 436 §1 kcw zw. zart. 435 kc, to ponosi ją również i ubezpieczyciel. Wskazać należy, że pozwany będący ubezpieczycielem sprawcy szkody, już na etapie postępowania likwidacyjnego uznał swoją odpowiedzialność wypłacając symboliczne zadośćuczynienie w kwocie 1000zł. Zakres tej odpowiedzialności regulują dalsze przepisy, tj.art. 444 kcprzewidujący, że w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty orazart. 445 kcnormujący zadośćuczynienie, czyli możliwość przyznania poszkodowanemu, w przypadku uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia, odpowiedniej sumy pieniężnej tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Stwierdzić należy, iż zadośćuczynienie ma na celu przede wszystkim złagodzenie cierpień. Obejmuje jednocześnie wszelkie cierpienia, zarówno fizyczne jak i psychiczne, zarówno już doznane, jak i te, które wystąpią w przyszłości. Ma ono charakter całościowy i powinno stanowić rekompensatę pieniężną za całą doznaną przez poszkodowanego krzywdę, przyznawaną jednorazowo. Jednocześnie trzeba zaakcentować, iż zadośćuczynienie ma przede wszystkim charakter kompensacyjny i tym samym jego wysokość musi przedstawiać jakąś ekonomicznie odczuwalną wartość majątkową, choć nie może ona być nadmierna w stosunku do doznanej krzywdy i aktualnych stosunków majątkowych społeczeństwa, czyli winna być utrzymana w rozsądnych granicach (por. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 26.02.1962r., 4 CR 902/61, OSNCP 1963, nr 5, poz. 107). Określenie wysokości zadośćuczynienia powinno uwzględniać także okoliczności mające wpływ na wymiar krzywdy, a więc takie czynniki, jak stopień cierpień fizycznych i psychicznych, ich intensywność i długotrwałość, nieodwracalny charakter następstw nieszczęśliwego wypadku, wiek poszkodowanego, stopień winy ponoszącego odpowiedzialność, przyczynienie się poszkodowanego. Treśćart. 445 kcpozostawia przy tym swobodę Sądowi orzekającemu. Przyznanie poszkodowanemu zadośćuczynienia zależy bowiem od uznania Sądu, który bierze pod uwagę całokształt okoliczności sprawy. Przyznane w toku postępowania likwidacyjnego zadośćuczynienie za krzywdę, w kwocie 1.000zł, jest w ocenie Sądu co najmniej nieadekwatne do rozmiarów doznanej krzywdy, w tym zwłaszcza stopnia i czasu trwania cierpień fizycznych i psychicznych, trwałości skutków czynu niedozwolonego, prognozy na przyszłość i wieku powódki. Kwota ta stanowi raczej zapomogę, deprecjonującą podstawowe poczucie sprawiedliwości. Powódka obecnie ma 75 lata, od 4 lat zmaga się z psychicznymi i fizycznymi konsekwencjami wypadku, czuje się niesamodzielna i niedołężna, jej jakość życia uległa drastycznemu pogorszeniu. Jest niepewna swoich możliwości. Wcześniej - pomimo wieku była aktywna życiowo i samodzielna, w pełnym tego słowa znaczeniu. Obecnie powódka odczuwa ból i drętwienie dłoni, boi się samodzielnie prowadzić samochód. Należy podzielić pogląd powódki, że wypadek pozbawił ją istotnej w jej wieku sprawności fizycznej, pogarszając w ten sposób szeroko rozumianą jakość życia. Aktualnie powódka czyje się ciężarem dla przyjaciół i nieporadna życiowo. W zawisłej sprawie powódkaK. K.na skutek wypadku drogowego z dnia 22.11.2011r. doznała łącznie 3 % uszczerbku na zdrowiu, na który składa się: 1% długotrwałego uszczerbku na zdrowiu z przyczyn neurologicznych i ortopedycznych (złamanie V kości śródręcza lewego) oraz 2% uszczerbku na zdrowiu z przyczyn neurologicznych (dolegliwości bólowe od strony łokciowej nadgarstka). Mając na uwadze wszelkie okoliczności sprawy w tym ustalony uszczerbek na zdrowiu powódki, a nadto rozmiar i rodzaj obrażeń jakich doznała powódka, stopień jej cierpień, wiek powódki (71 lat w chwili wypadku), Sąd mierząc wysokość zadośćuczynienia w niniejszej sprawie uznał, że za każdy procent uszczerbku na zdrowiu powódka winna otrzymać stosowną rekompensatę pieniężną. Mając na uwadze, iż wysokość tej rekompensaty winna przedstawiać jakąś ekonomicznie odczuwalną wartość majątkową, w ocenie Sądu miarodajnym wyznacznikiem tej wartości będzie kwota zbliżona do przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia za pracę tj. 3.000 zł za każdy procent uszczerbku, tj, łącznie 9.000 zł. Nadto zdaniem Sądu, zadośćuczynienie przyznane powódce winno również obejmować stosowną rekompensatę za dolegliwości związane z jej powrotem do zdrowia i przywróceniem sprawności. Powódka bowiem z powodu odniesionych obrażeń przez 6 tygodni miała unieruchomioną lewą rękę w opasce gipsowej, co znacznie utrudniało jej wykonywanie codziennych czynności życiowych. Zdaniem Sądu tego rodzaju dolegliwość zrekompensuje powódce kwota 1.800 zł (tj. po 300 zł za każdy tydzień). Powódka przez 2 tygodnie poddawana była rehabilitacji. W ocenie Sądu te szczególne dolegliwości zrekompensuje powódce kwota 1000 zł (po 500 zł za każdy tydzień). Łącznie więc wysokość należnego powódce zadośćuczynienia wynosi 11.800 zł. W ocenie Sądu kwota ta jest utrzymana w rozsądnych granicach i nie razi niewspółmiernością, pozwala w znacznym stopniu zatrzeć poczucie krzywdy i odczuwanie dolegliwości powstałych w związku z wyrządzoną szkodą. Wskazać przy tym należy, że pozwany wypłacił już powódce tytułem zadośćuczynienia kwotę 1.000 zł, a zatem powinien wypłacić jeszcze kwotę 10.800 zł. Przy czym powódka domagała się zasądzenia kwoty 10.000 zł. Wobec powyższych stwierdzeń, a także mając na uwadze, iż obowiązek przedstawienia dowodów spoczywa na stronach (art. 3 kpc), a ciężar udowodnienia faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie (art. 227 kpc) spoczywa na stronie, która z faktów tych wywodzi skutki prawne (art. 6 kc), Sąd ocenił, iż roszczenie powódki o zadośćuczynienie za krzywdę i cierpienia związane ze skutkami wypadku z dnia 22.11.2011r. jest uzasadnione. Zachodzą bowiem przesłanki do jego uwzględnienia w sytuacji, gdy odniesione przez powódkę na skutek wypadku obrażenia spowodowały u niej uszczerbek na zdrowiu (3%). Mając na uwadze powyższe, na mocyart. 822 kcw zw. zart. 444 §1 kciart. 445 §1 kcSąd orzekł, jak w punkcie I sentencji wyroku, zasądzając od pozwanego na rzecz powódki kwotę 10.000 zł tytułem zadośćuczynienia. W związku z tym, że pozwany pozostawał w zwłoce ze spełnieniem świadczenia (art.476 k.c.), co wiąże się z powstaniem zobowiązania do uiszczenia odsetek ustawowych (art.481 k.c.), powódka domagała się również ich zasądzenia. W zawisłej sprawie orzekając w przedmiocie odsetek, Sąd miał na uwadze, iż jeżeli dłużnik nie spełnia świadczenia lub spełnia je jedynie częściowo i dochodzi do procesu, dla prawidłowego określenia daty początkowej płatności odsetek konieczne jest ustalenie, w jakiej wysokości zasadne było roszczenie w dacie jego zgłoszenia, która to data jest najczęściej datą wymagalności roszczenia co do poszczególnych kwot, w rozumieniu zasadart. 481 § 1 k.c.Powódka domagała się zasądzenia odsetek od dnia wniesienia pozwu, tj. 16.09.2013r. do dnia zapłaty, z uwagi na zgłoszenie żądania zadośćuczynienia już w postępowaniu likwidacyjnym, jego wysokość była zatem pozwanemu znana. Mając więc na uwadze, że roszczenie powódki było uzasadnione w całości, Sąd zasądził ustawowe odsetki zgodnie z żądaniem powódki, tj. od dnia 16.09.2013r. do dnia zapłaty. Jednocześnie przepisart. 108 §1 kpcnakazuje Sądowi rozstrzygać o kosztach w każdym orzeczeniu kończącym sprawę w instancji. Zgodnie z treściąart. 98 kcstrona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu). Do niezbędnych kosztów procesu zalicza się m.in. poniesione przez stronę koszty sądowe i jeśli strona była reprezentowana przez fachowego pełnomocnika- jego wynagrodzenie, jednak nie wyższe niż stawki opłat określone w przepisach odrębnych. W myśl przepisuart. 83 ust.2w zw. zart. 113 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych z dnia 28.07.2005r.w orzeczeniu kończącym postępowanie w sprawie Sąd orzeka również o poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa wydatkach, których strona nie miała obowiązku uiścić, obciążając nimi przeciwnika. W niniejszej sprawie powódka była zwolniona od ponoszenia stosunkowej opłaty od pozwu (k-35), która wyniosła 500 zł. Na potrzeby niniejszej sprawy Sąd zlecił biegłym sądowym sporządzenie opinii. Koszt wynagrodzenia dla biegłych wyniósł łącznie 829,81zł (360,24 zł + 255,76 zł + 123,65 zł+ 90,08 zł), która to kwota została wypłacona ze środków Skarbu Państwa. Wobec powyższego, mając na uwadze wynik procesu, Sąd zasądził od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa- Sądu Rejonowego w Kościerzynie kwotę 500 zł tytułem opłaty, od której uiszczenia powódka była zwolniona i kwotę 829,81 zł 1.258,34 zł tytułem zwrotu wydatków tymczasowo wyłożonych przez Skarb Państwa, jak w punkcie II sentencji. SSR Magdalena Lemańczyk- Lis ZARZĄDZENIE 1. odnot. w rep. C i kontrolce uzasadnień 2. odpis doręczyć zgodnie z wnioskiem 3. z wpływem lub za 14 dni K.,
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Kościerzynie date: '2015-01-28' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Magdalena Lemańczyk-Lis legal_bases: - art. 481 § 1 k.c. - art. 108 §1 kpc - art. 113 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych z dnia 28.07.2005r. recorder: st. sekr. sądowy Julita Formela signature: I C 76/15 ```
155025000000503_I_C_000496_2014_Uz_2014-11-12_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygnatura akt I C 496/14 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 24 października 2014 r. Sąd Okręgowy we Wrocławiu – Wydział I Cywilny w składzie: Przewodniczący:SSO Ewa Rudkowska – Ząbczyk Protokolant:Agnieszka Filipek po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 24 października 2014 r. we Wrocławiu sprawy z powództwaA. Z. (1)iA. Z. (2) przeciwkoJ. T. onakazanie I nakazuje pozwanejJ. T.złożenie oświadczenia woli następującej treści: „J. T.kupuje odA. Z. (1)iA. Z. (2)samodzielnylokal niemieszkalny nr (...), składający się z jednej hali sprzedaży, jednego magazynu, jednego pokoju socjalnego, wc oraz pomieszczenia przynależnego – piwnicy, o łącznej powierzchni użytkowej 52,79 m2, znajdujący się w budynku położonym przyAlei (...)weW., dla którego Sad Rejonowy dla Wrocławia – Krzyków prowadziksięgę wieczystą nr (...)wraz z udziałem wynoszącym 1 103/10 000 części w nieruchomości wspólnej, którą stanowią części budynku i urządzenia, które nie służą do wyłącznego użytku właścicieli lokali, oraz prawo użytkowania wieczystego gruntu, objętejksięgą wieczystą nr (...), za cenę 310 000,00 zł (trzysta dziesięć tysięcy złotych 00/100), z której to kwoty została już zapłacona tytułem zadatku kwota 5 000,00 zł (pięć tysięcy złotych 00/100), coA. Z. (1)iA. Z. (2)potwierdzają.”; II zasądza od pozwanejJ. T.na rzecz powodówA. Z. (1)iA. Z. (2)solidarnie kwotę 7217,00 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania; III nakazuje pozwanejJ. T., aby uiściła na rzecz Skarbu Państwa (Sąd Okręgowy we Wrocławiu) kwotę 15 250,00 zł tytułem brakujących kosztów sądowych. Sygnatura akt I C 496/14 UZASADNIENIE PowodowieA. Z. (1)iA. Z. (2)pozwem z dnia 20 marca 2014 r. skierowanym przeciwko pozwanejJ. T.domagali się nakazania pozwanej złożenia oświadczenia woli o następującej treści: „J. T.nabywa odA. Z. (1)iA. Z. (2)samodzielnylokal mieszkalny numer (...), składający się z jednej sali sprzedaży, jednego magazynu, jednego pokoju socjalnego, wc oraz pomieszczenia przynależnego – piwnicy o łącznej powierzchni 52,79 m2, znajdujący się w budynku przyul. (...)weW., dla którego prowadzona jestksięga wieczysta o numerze (...)wraz z udziałem wynoszącym(...)000 części w nieruchomości wspólnej oraz prawo użytkowania wieczystego gruntu objętegoksięgą wieczystą nr (...), za cenę 310 000,00 zł, z której to kwoty została zapłacona tytułem zadatku kwota 5 000,00 zł, coA. Z. (1)iA. Z. (2)potwierdzają”. Powodowie wnieśli również o zasądzenia od pozwanej na ich rzecz kosztów procesu wedle norm przepisanych. W uzasadnieniu powyższego żądania powodowie wskazali, że w dniu 18 lutego 2013 r. zawarli z pozwaną w formie aktu notarialnego przedwstępną umowę sprzedaży należącego do nich samodzielnegolokalu nr (...), znajdującego się w budynku przyul. (...)weW.. Strony ustaliły cenę w wysokości 310 000,00 zł, z której to kwoty pozwana zapłaciła 5 000,00 zł tytułem zadatku. Umowa przyrzeczona miała zostać zawarta do dnia 18 kwietnia 2013 r., a pozostałą część ceny pozwana miała zapłacić najpóźniej w terminie 7 dni roboczych od zawarcia umowy przyrzeczonej. Do zawarcia umowy przyrzeczonej w wyznaczonym terminie jednak nie doszło, gdyż pozwana twierdziła, że ma problemy z uzyskaniem kredytu na zakup nieruchomości. W związku z tym strony w dniu 18 lutego 2013 r. zawarły aneks do umowy przedwstępnej, postanawiając, że zawarcie umowy przyrzeczonej nastąpi do dnia 17 czerwca 2013 r. Pozwana po raz kolejny nie wywiązała się jednak ze swojego zobowiązania, a powodowie ponownie wyrazili zgodę na przedłużenie terminu zawarcia umowy, ustalając go tym razem na 16 lipca 2013 r. Ponieważ pozwana w dalszym ciągu twierdziła, że nie może zawrzeć umowy przyrzeczonej, termin znów przesuwano, początkowo na dzień 14 października 2013 r. , a później – na 16 października 2013r. W październiku 2014 r. w związku ze zbliżającym się terminem zawarcia umowy powodowie wysłali do pozwanej wezwanie do zawarcia umowy przyrzeczonej wskazując datę, godzinę i miejsce zawarcia umowy oraz zastrzegli, że w razie uchylania się od zawarcia umowy podejmą dalsze kroki prawne w celu realizacji umowy. Pozwana wezwanie odebrała, jednak w wyznaczonym dniu, tj. 14 października 2013 r. nie stawiła się na spotkanie. Powodowie podjęli próbę nawiązania kontaktu z pozwaną. W dniu 16 października 2013 r. ustalono termin kolejnego spotkania na godzinę 16:00. Pozwana na umówione spotkanie znów się nie stawiła. Po rozmowie z pozwaną, która zapewniła powodów o chęci zakupu spornego lokalu, powodowie zdecydowali się wezwać pozwaną do zawarcia umowy przyrzeczonej, co też uczynili w piśmie z dnia 26 listopada 2013 r. Powodowie wezwali pozwaną do stawiennictwa w dniu 20 grudnia 2013 r. w kancelarii notarialnej celem zawarcia umowy. Ta jednak po raz kolejny nie stawiła się na spotkanie. Powodowie podkreślili, że pozwana uporczywie uchyla się od wykonania przyjętego na siebie obowiązku polegającego na zawarcia umowy sprzedaży – pomimo dokonanych ustaleń, a także licznych wezwań kierowanych pod jej adresem. W odpowiedzi na pozew z dnia 16 maja 2014 r. (k. 72) pozwana wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie solidarnie od powodów na jej rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, wedle norm przepisanych. W uzasadnieniu powyższego stanowiska przyznała, że zawarła z powodami przedwstępną umowę sprzedaży lokalu. Wskazała jednak, że do zawarcia umowy nie doszło z przyczyn od pozwanej niezależnych i przez nią niezawinionych. Kierując się wskazaniami doradcy finansowego pozwana – chcąc uzyskać środki na zakup nieruchomości – podjęła odpowiednie działania, które nie przyniosły jednak powodzenia. Pozwana wystąpiła z wnioskami kredytowymi między innymi do(...) sp. z o.o., Funduszu Regionu(...)oraz do(...) S.A.(...) Bank (...) S.A.W związku z zaistniałym rozwojem sytuacji pozwana zwracała się do powodów o kolejne przesunięcia terminu zawarcia umowy, na co powodowie nie wyrazili zgody. Wolą pozwanej jest zakup lokalu i nadal poszukuje ona środków na realizację tego celu. Sąd ustalił następujący stan faktyczny: W dniu 18 lutego 2013 r. strony zawarły w formie aktu notarialnego przedwstępną umowę sprzedaży samodzielnegolokalu niemieszkalnego nr (...), znajdującego się w budynku przyAlei (...)weW.. Powodowie jako właściciele lokalu zobowiązali się przenieść na pozwaną własność lokalu za cenę 310 000,00 zł, z której to kwoty zostało zapłacone 5 000,00 zł tytułem zadatku. Sama umowa przyrzeczona miała zostać natomiast zawarta do dnia 18 kwietnia 2013 r. (dowód: przedwstępna umowa sprzedaży z dnia 18 lutego 2013 r. zawarta w formie aktu notarialnego przed notariuszD. G. (1), Rep. A nr(...), k. 12-22) Strony ustaliły, że cena sprzedaży zostanie przez pozwaną zapłacona częściowo z jej środków własnych, a częściowo z udzielonego stronie pozwanej kredytu (§ 4 ust. 4 Umowy). (dowód: przedwstępna umowa sprzedaży z dnia 18 lutego 2013 r. zawarta w formie aktu notarialnego przed notariuszD. G. (1), Rep. A nr(...), k. 12-22) Do zawarcia umowy przyrzeczonej w terminie określonym w umowie przedwstępnej nie doszło z uwagi na trudności pozwanej w pozyskaniu środków finansowych, które miałyby zostać przeznaczone na zapłatę ceny. W związku z tym strony trzykrotnie zmieniały termin zawarcia umowy przyrzeczonej, kolejno na dzień 17 czerwca 2013 r., 16 lipca 2013 r. oraz 16 października 2013 r., każdorazowo sporządzając notarialny aneks do pierwotnej umowy przedwstępnej. (dowód:aneks nr (...)do przedwstępnej umowy sprzedaży z dnia 18 lutego 2013 r. sporządzony w formie aktu notarialnego przed notariuszD. G. (1), Rep. A nr(...), k. 17-18;aneks nr (...)do przedwstępnej umowy sprzedaży z dnia 18 lutego 2013 r. sporządzony w formie aktu notarialnego przed asesorem notarialnymJ. O., Rep. A nr(...), k. 19-20;aneks nr (...)do przedwstępnej umowy sprzedaży z dnia 18 lutego 2013 r. sporządzony w formie aktu notarialnego przed asesorem notarialnymJ. O., Rep. A nr(...), k. 21-22) Przed ostatnim z wyznaczonych terminów powodowi wzywali pozwaną odrębnym pismem z 3 października 2013 r. do stawienia się w umówionej kancelarii notarialnej w dniu 14 października o godzinie 11:00, celem podpisania umowy przyrzeczonej. Pozwana nie stawiła się jednak na to spotkanie. (dowód: pismo powodów z dnia 3 października 2013 r., k. 23) Powodowie ponownie wzywali pozwaną do stawienia się w kancelarii notarialnej, tym razem w dniu 16 października 2013 r., o godz. 16:00. W tym celu wysłali pozwanej 15 października 2013 r. wiadomość SMS, a także rozmawiali z nią telefonicznie 16 października 2013 r. w godzinach rannych. Pozwana po raz kolejny nie przybyła jednak na spotkanie, co zostało poświadczone protokołem notarialnym. (dowód: protokół okazania telefonu komórkowego z dnia 16 października 2013 r., sporządzony w formie aktu notarialnego przed asesorem notarialnymK. D., Rep. A nr(...), k. 25-26; protokół niestawiennictwa strony drugiej strony czynności prawnej z dnia 16 października 2013 r. sporządzony w formie aktu notarialnego przed asesorem notarialnymK. D., Rep. A nr(...), k. 27-29) Z kolei pozwana pismem z dnia 8 października 2013 r. wzywała powodów do rozwiązania przedwstępnej umowy łączącej strony. W tym celu zaproponowała spotkanie w kancelarii notarialnej w dniu 23 października 2013 r. Powodowie nie przystali jednak na tą propozycję (dowód: pismo pozwanej z dnia 8 października 2013 r., k. 114) Powodowie raz jeszcze wzywali pozwaną do zawarcia umowy przyrzeczonej, wyznaczając w tym celu termin spotkania na 20 grudnia 2013 r. Również w tym dniu pozwana nie stawiła się jednak we wskazanej kancelarii notarialnej, co ponownie poświadczono przez sporządzenie protokołu notarialnego. (dowód: wezwanie z dnia 26 listopada 2013 r. wraz z potwierdzeniem odbioru, k. 24; protokół niestawiennictwa drugiej strony czynności prawnej z dnia 20 grudnia 2013 r. sporządzony w formie aktu notarialnego przed notariuszK. W., Rep. A nr(...), k. 30-33) Pozwana od 18 lipca 2013 r. podejmowała nieskuteczne próby uzyskania środków na zakup spornego lokalu. W tym celu zawarła w dniu 18 lipca 2013 r. umowę o świadczenie usług w zakresie między innymi pomocy i doradztwa przy pozyskaniu finansowania. Dwudziestego siódmego listopada 2013 r. złożyła wniosek o udzielenie jej kredytu gotówkowego w(...) Banku (...) SA. Od grudnia 2013 r. składała wnioski do(...) Banku (...) SAo udzielenie jej pożyczki. Ponadto pozwana, pomimo podjętych starań, nie otrzymała środków z(...) sp. z o.o.oraz Funduszu Regionu(...). (dowód: umowa o świadczenie usług doradczych z dnia 18 lipca 2013 r., k. 96-79; wnioski pozwanej do instytucji finansowych, k. 98 i n., pismo DyrektoraFunduszu (...)z dnia 25 września 2013 r., k. 76; pismo z Funduszu Regionu(...)z dnia 4 grudnia 2013 r., k. 77) We wnioskach o pożyczkę składanych w(...) Banku (...) SApozwana ujawniała posiadany majątek o wartości 927 000,00 zł w postaci trzech lokali, w tym dwóch użytkowych. (dowód: wniosek nr(...)z dnia 9 grudnia 2013 r., k. 98; wniosek nr(...)z dnia 11 kwietnia 2014 r., k. 99; wniosek nr(...)z dnia 25 marca 2014 r., k. 100; wniosek nr(...)z dnia 4 czerwca 2014 r., k. 101; wniosek nr(...)z dnia 25 kwietnia 2014 r., k. 102; wniosek 6 grudnia 2013 r., k. 103-105) Sąd zważył co następuje: Powództwo zasługuje na uwzględnienie w całości. W niniejszej sprawie powodowie domagali się stwierdzenia obowiązku pozwanej złożenia oświadczenia woli o treści wskazanej w pozwie, w wykonaniu przedwstępnej umowy sprzedaży lokalu niemieszkalnego z dnia 18 lutego 2013 r. Zgodnie zart. 64 k.c., prawomocne orzeczenie sądu stwierdzające obowiązek danej osoby do złożenia oznaczonego oświadczenia woli, zastępuje to oświadczenie. Przepis ten nie stwarza samoistnej podstawy dla kreowania obowiązku wyrażenia oświadczenia woli, a jedynie określa skutki prawne wynikające ze stwierdzenia tego obowiązku, którego źródłem są określone stosunki materialno – prawne. W rozpoznawanej sprawie powodowie wywodzili swoje roszczenie z umowy przedwstępnej sprzedaży lokalu. Zgodnie zart. 389 k.c., umowa, przez którą jedna ze stron lub obie zobowiązują się do zawarcia oznaczonej umowy (umowa przedwstępna), powinna określać istotne postanowienia umowy przyrzeczonej. Istotnymi elementami umowy sprzedaży są przy tym określenie jej przedmiotu, zobowiązanie do przeniesienia (a w przypadku kupującego – nabycia) własności oraz określenie ceny (art. 535 § 1 k.c.). Wszystkie te elementy zostały określone przez strony umowy przedwstępnej, mocą której pozwana zobowiązała się kupić od powodów lokal niemieszkalny znajdujący się w budynku przyal. (...)weW.. Z kolei stosownie doart. 390 k.c., jeżeli strona zobowiązana do zawarcia umowy przyrzeczonej uchyla się od jej zawarcia, a jednocześnie umowa przedwstępna czyni zadość wymaganiom, od których zależy ważność umowy przyrzeczonej, w szczególności wymaganiom co do formy, strona uprawniona może dochodzić zawarcia umowy przyrzeczonej. W niniejszej sprawie strony dochowały wszelkich wymogów co do formy umowy przyrzeczonej, w szczególności sporządziły umowę przedwstępną w formie aktu notarialnego (art. 158 k.c.). W treści umowy przedwstępnej z dnia 18 lutego 2013 r. strony określiły termin zawarcia umowy przyrzeczonej, wskazując, że nastąpi to najpóźniej do 18 kwietnia 2013 r. Termin ten był w okresie późniejszym przedłużany jeszcze trzykrotnie, na podstawie zgodnego porozumienia stron. Stan faktyczny sprawy pozostawał zatem w zasadzie bezsporny. Przedstawione dokumenty, w szczególności w postaci przedłożonych aktów notarialnych, potwierdzały, co do zasady, twierdzenia obu stron co do kształtu ich relacji objętych niniejszym postępowaniem. Niespornym pozostawało to, że została zawarta przedwstępna umowa sprzedaży oraz, że strony przedłużały termin do zawarcia umowy przyrzeczonej. Poza sporem pozostaje również fakt ostatecznego niezawarcia przyrzeczonej umowy sprzedaży z powodu braku środków finansowych na zapłatę ceny spornego lokalu przez pozwaną. W tym stanie rzeczy kluczowym staje się rozstrzygnięcie, czy brak środków finansowych na nabycie nieruchomości uzasadniał odmowę zawarcia umowy przyrzeczonej, czy też raczej pozwana w sposób niedozwolony uchylała się od złożenia swojego oświadczenia woli (art. 390 k.c.). Należy podnieść, że świadczeniem, do spełnienia którego pozwana zobowiązała się w umowie przedwstępnej z dnia 18 lutego 2013 r. była nie zapłata – jako taka – tylko zawarcie umowy przyrzeczonej. Pozwana, chcąc bronić się skutecznie w niniejszym postępowaniu, powinna była zatem wykazywać okoliczności stanowiące przeszkodę do złożenia przez nią oświadczenia woli, a nie przeszkody mogące wystąpić dopiero na etapie wykonywania umowy przyrzeczonej w postaci brak możliwości zapłaty ceny. Niezależnie jednak od powyższego należy zauważyć, że brak środków finansowych przez pozwaną wskazuje na uchylanie się przez nią od zawarcia umowy przyrzeczonej ze względu na okoliczności, za które pozwana ponosi wyłączną odpowiedzialność. Pozwana przystępując do umowy przedwstępnej zobowiązała się do zakupu lokalu za określoną cenę. Pozwana zdecydowała się na zawarcie tak sformułowanej umowy, mimo że w momencie jej zawierania nie była w posiadaniu odpowiednich środków pieniężnych. Podjęła zatem w tym zakresie określone ryzyko, które obciąża ją samą i którym to ryzykiem nie może obciążać kontrahenta. Wprawdzie zawierając umowę przedwstępną strony określiły, że umówiona cena sprzedaży zostanie przez pozwaną częściowo uiszczona z kredytu, jednak pozwana jednocześnie zgodziła się na uiszczenie całości ceny najpóźniej w ciągu siedmiu dni roboczych liczonych od dnia zawarcia przyrzeczonej umowy sprzedaży, a zatem w ciągu nieco ponad dwóch miesięcy od zawarcia umowy przyrzeczonej. Strony nie zastrzegły przy tym w umowie warunku, który zwalniałby je od obowiązku spełnienia umówionych świadczeń w sytuacji braku środków pozwanej na zapłatę cenę sprzedaży lokalu. Pozwana nie wykazała, aby po zawarciu umowy przedwstępnej (albo jeszcze nawet przed jej zawarciem) podjęła kroki zmierzające do uzyskania kredytu, który miałby pozwolić jej na częściową zapłatę ceny sprzedaży. Pierwsze udokumentowane starania pozwanej o uzyskanie środków finansowych zostały przez nią podjęte dopiero w lipcu 2013 r., a więc już po trzecim, i ostatnim, prolongowaniu terminu zawarcia umowy przyrzeczonej. Brak jest również dowodów (i twierdzeń pozwanej) na to, aby przed przystąpieniem do umowy przedwstępnej pozwana podjęła działania zmierzające do weryfikacji jej zdolności kredytowej. Powyższe okoliczności zdaniem Sądu wskazują na to, że pozwana zawierając umowę przedwstępną nie mała środków na zapłatę ceny sprzedaży, ani pozytywnie zweryfikowanych perspektyw ich pozyskania. Należy jednak zauważyć, że dotyczy to wyłącznie środków pieniężnych. Jak bowiem wynika z przedłożonych przez pozwaną wniosków o pożyczkę składanych w(...) Banku (...) SApozwana ujawniała w nich posiadany majątek o wartości 927 000,00 zł w postaci trzech lokali, w tym dwóch użytkowych. Nie bez znaczenia pozostaje także fakt, że zgodnie z umową przedwstępną pozwana tylko część ceny miała zapłacić ze środków pochodzących z kredytu. Pozostała część – choć nie wiadomo jaka – miała być zapłacona ze środków własnych. Co do ich posiadania, wysokości i możliwości wykorzystania do zapłaty ceny sprzedaży pozwana twierdzeń nie podnosiła, choć to na niej w tym zakresie spoczywał ciężar twierdzenia i dowodu. W piśmie z dnia 18 października 2014 r. pozwana przyznała jedynie, że obecnie posiada kwotę 100 000,00 zł, którą deklaruje na poczet umówionej ceny. Skoro tak, to tym bardziej nie można mówić o tym, aby istniały obiektywne przeszkody w spełnieniu przez pozwaną świadczenia w postaci zawarcia umowy przyrzeczonej. Mając powyższe na uwadze Sąd uznał, że pozwana w sposób świadomy i zamierzony bezpodstawnie uchylała się od zawarcia umowy przyrzeczonej. Zasadne stało się zatem uwzględnienie żądania powodów solidarnych o nakazanie pozwanej złożenia oświadczenia woli w przedmiocie kupna spornego lokalu o treści szczegółowo przedstawionej w punkcie I sentencji wyroku. Na rozprawie w dniu 24 października 2014 r. Sąd oddalił wniosek pozwanej o dopuszczenie dowodu z zeznań świadkówW. B.iE. S.na okoliczność ustalenia starań i podjętych przez pozwaną działań w celu uzyskania środków na zrealizowanie umowy przedwstępnej sprzedaży z 18 lutego 2013 r. oraz ich wyników. W świetle twierdzeń pozwanej, która już w odpowiedzi na pozew wskazywała, że starała się pozyskać środki finansowe z takich instytucji, jak(...) sp. z o.o., Fundusz Regionu(...)oraz(...) Bank (...) SA, zdaniem Sądu zeznania wnioskowanych świadków miałyby potwierdzić fakty, które pozwana wykazywała przedłożonymi w sprawie dowodami z dokumentów. Jednocześnie pozwana nie powoływała się na inne fakty dotyczące poszukiwania przez nią środków finansowych, które wymagałyby dowodu z zeznań świadków. Mając powyższe na uwadze, na podstawieart. 217 § 3 k.p.c.Sąd oddalił przedmiotowe wnioski uznając, że okoliczności sporne w tym zakresie zostały już dostatecznie wyjaśnione zgodnie z uwzględnionymi wnioskami pozwanej o dopuszczenie dowodów z dokumentów. Na rozprawie w dniu 24 października 2014 r. Sąd oddalił wniosek pozwanej o dopuszczenie dowodu z przesłuchania powodów na okoliczność zawarcia przedwstępnej umowy sprzedaży lokalu niemieszkalnego położonego przyal. (...)weW., przedłużania na wniosek pozwanej terminu zawarcia umowy przyrzeczonej, trzykrotnego wzywania pozwanej do stawienia się w Kancelarii Notarialnej celem zawarcia umowy przyrzeczonej i jej niestawiennictwa oraz rozmów prowadzonych z pozwaną dotyczących wykonania przez nią zobowiązania. Dowód z przesłuchania stron, jako subsydiarny, może być dopuszczony tylko wówczas, gdy po wyczerpaniu środków dowodowych lub w ich braku pozostały jeszcze niewyjaśnione fakty istotne dla rozstrzygnięcia sprawy (art. 299 k.p.c.). Tymczasem w niniejszej sprawie wszystkie okoliczności sporne, na jakie mieliby zostać przesłuchani powodowie, zostały już wyjaśnione przy pomocy dowodów z dokumentów. Fakt samych „rozmów prowadzonych z pozwaną dotyczących wykonania przez nią zobowiązania” zdaniem Sądu pozostawał nieistotny dla rozstrzygnięcia sprawy i jako taki nie wymagał dowodu (art. 217w zw. zart. 227 k.p.c.). Wreszcie na tym samym posiedzeniu wyznaczonym na rozprawę Sąd oddalił wniosek pozwanej o dopuszczenie dowodu z zeznań świadkaD. G. (2)na okoliczność ustalenia, że w dniu 16 października 2013 r. pozwana udzieliła pełnomocnictwa do stawienia się w Kancelarii Notarialnej celem zawarcia umowy przyrzeczonej. Powyższy wniosek przede wszystkim był wnioskiem spóźnionym. W ramach obowiązującej obecnie w procedurze cywilnej zasady dyskrecjonalnej władzy sędziego, na strony postępowania został nałożony przez ustawodawcę ciężar wspierania sądu w przeciwdziałaniu przewlekłości postępowania. Strony i uczestnicy postępowania są bowiem obowiązani przytaczać wszystkie okoliczności faktyczne i dowody bez zwłoki, aby postępowanie mogło być przeprowadzone sprawnie i szybko (art. 6 § 2 k.p.c.). Czyniąc zadość powyższemu ciężarowi strona może przytaczać okoliczności faktyczne i dowody na uzasadnienie swoich wniosków lub dla odparcia wniosków i twierdzeń strony przeciwnej – bądź w pismach przygotowawczych składanych przed pierwszym posiedzeniem wyznaczonym na rozprawę (art. 207 k.p.c.), bądź też na rozprawie (art. 217 k.p.c.). Powinna to jednak uczynić we właściwym czasie (art. 217 § 2 k.p.c.), uzasadnionym naturalnym przebiegiem postępowania i jego dynamiką. W ocenie Sądu wniosek pozwanej o dopuszczenie dowodu z zeznań świadkaD. G. (2)był wnioskiem spóźnionym. Został on bowiem złożony na rozprawie w dniu 24 października 2014 r., po przeprowadzeniu postępowania dowodowego w całości. Należy zauważyć, że zgłaszając powyższy wniosek pozwana chciała udowodnić fakty, na które powoływała się już w odpowiedzi na pozew. Tym samym, chcąc przeciwdziałać przewlekaniu postępowania, pozwana powinna była złożyć sporny wniosek bądź już w odpowiedzi na pozew, bądź jeszcze w piśmie przygotowawczym z 18 października 2014 r., na złożenie którego uzyskała zgodę Sądu. Wniosek pozwanej złożony po przeprowadzeniu wszystkich dopuszczonych przez Sąd dowodów nie był zdaniem Sądu złożony we właściwym czasie, a zatem jako spóźniony podlegał obligatoryjnemu oddaleniu (art. 217 § 2 k.p.c.). Jednocześnie pozwana nie uprawdopodobniła żadnej okoliczności przewidzianej w powołanym przepisie, która pozwalałaby przeprowadzić Sądowi wnioskowany dowód, pomimo uznania go za spóźniony. Wskazała jedynie, że uczyniła to na tym etapie postępowania albowiem dopiero wtedy uzyskała zgodę świadka na zeznawanie w sprawie. Z oczywistych względów takie uzasadnienie nie mogło być przez Sąd uwzględnione albowiem procedura cywilna nie uzależnia złożenia przez stronę wniosku o dopuszczenie dowodu z zeznań świadka od jego zgody na tę czynność. Z tych względów Sąd uznał, że pozwana nie zgłosiła spornego wniosku dowodowego ze swojej winy, a w sprawie nie występowały żadne inne wyjątkowe okoliczności (art. 217 § 2 k.p.c.). Niewątpliwie też uwzględnienie spóźnionego wniosku dowodowego pozwanej spowodowałby zwłokę w rozpoznaniu sprawy albowiem wiązałoby się z koniecznością odroczenia rozprawy celem wezwania wnioskowanego świadka. Niezależnie od powyższego należy zauważyć, że fakt udzielenia przez pozwaną pełnomocnictwa świadkowi do stawienia się w dniu 16 października 2013 r. celem zawarcia umowy przyrzeczonej nie był w sprawie istotny skoro ani w tym dniu, ani później 20 grudnia 2013 r. pozwana nie stawiła się na umówiony terminie w kancelarii notarialnej celem zawarcia umowy przyrzeczonej. Nie bez znaczenia pozostaje także fakt, że składając rozważany wniosek dowodowy pozwana nadal nie twierdziła, aby tego dnia była gotowa zawrzeć umowę przyrzeczoną przez swojego pełnomocnika. Ponieważ strona powodowa wygrała sprawę w całości, Sąd obciążył pozwaną w całości obowiązkiem zwrotu poniesionych przez powodów niezbędnych kosztów procesu (art. 98 k.p.c.). Koszty te stanowi zaś wynagrodzenie dla pełnomocnika powodów w wysokości 7200 zł (§ 6 pkt 5w zw. z§ 4 pkt 2 rozporządzenia ministra sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu, Dz.U. 2013, poz. 490 t.j.) wraz z opłatą od pełnomocnictwa w kwocie 17,00 zł, co daje łącznie sumę 7217,00 zł. Ponadto, na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach w sprawach cywilnych (Dz.U. 2014, poz. 1025 j.t.) Sąd nakazał pozwanej uiścić na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe, od uiszczenia których powodowie byli zwolnieni, a mianowicie opłatę od pozwu w wysokości 15 250,00 zł.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy we Wrocławiu date: '2014-10-24' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Ewa Rudkowska – Ząbczyk legal_bases: - art. 535 § 1 k.c. - art. 217 § 3 k.p.c. - § 4 pkt 2 rozporządzenia ministra sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu recorder: Agnieszka Filipek signature: I C 496/14 ```