_id
stringlengths
49
55
prompt
stringclasses
1 value
context
stringlengths
336
1.35M
output
stringlengths
177
2.51k
153015000002021_IV_U_000858_2015_Uz_2016-02-12_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt IV U 858/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 12 lutego 2016r. Sąd Okręgowy w Siedlcach IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący SSO Elżbieta Wojtczuk Protokolant st. sekr. sądowy Anna Wąsak po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 12 lutego 2016r. wS. odwołaniaE. M. od decyzji Prezesa Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego z dnia 29 maja 2015 r. Nr(...) w sprawieE. M. przeciwko Prezesowi Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego o prawo do emerytury rolniczej zmienia zaskarżoną decyzję i ustala, że ubezpieczonejE. M.przysługuje prawo do emerytury rolniczej od dnia 1 kwietnia 2015 roku. Sygn. akt IV U 858/15 UZASADNIENIE Decyzją z dnia 29 maja 2015 r. Prezes Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, działając na podstawieart. 19 i 20 ustawy z dnia 20 grudnia 1990r. o ubezpieczeniu społecznym rolników(Dz. U. z 2015r. poz. 704) odmówiłE. M.prawa do emerytury rolniczej wskazując, że ubezpieczona nie udowodniła wymaganego okresu podlegania ubezpieczeniu emerytalno-rentowemu w wymiarze co najmniej 25 lat, a jedynie 23 lata, 6 miesięcy i 16 dni. Organ rentowy wskazał, że wnioskodawczyni nie pozostawała we wspólnym gospodarstwie domowym z teściami, o czym świadczy inny adres zameldowania, a co za tym idzie okresy pracy w gospodarstwie teściów, gdy ubezpieczona przebywała na urlopie wychowawczym (tj. od dnia 22.05.1974r. do 30.09.1974r. i od 29.07.1975r. do 31.08.1977r.) nie zostały uwzględnione przy ustalaniu prawa do emerytury. Odwołanie od w/w decyzji złożyłaE. M., wnosząc o jej zmianę i przyznanie jej prawa do emerytury rolniczej. Podniosła, że do okresu wymaganego do emerytury należy doliczyć okresy pracy w gospodarstwie rolnym teściów od 22.05.1974r. do 30.09.1974r. i od 29.07.1975r. do 31.08.1977r. W spornym okresie wnioskodawczyni pracowała w gospodarstwie rolnym teściów, które znajdowało się w odległości około 10 minut pieszo, a 5 minut rowerem od domu jej rodziców, w którym początkowo wraz z mężem mieszkała. Z uwagi na fakt, iż teściowie byli już w zaawansowanym wieku (70 i 60 lat) oraz dodatkowo opiekowali się swoim synem, który był sparaliżowany, niemal cała praca w gospodarstwie rolnym oraz gospodarstwie domowym spadała na ubezpieczoną. W ocenieE. M.spełnia ona wszystkie przesłanki do uznania jej za domownika rolnika w rozumieniuart. 6 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników. Brak wspólnego meldunku podyktowany był wyłącznie małą liczbą pomieszczeń i miejsca w domu teściów. Podkreślono, że po śmierci teściów to właśnie ubezpieczona z mężem przejęli ich gospodarstwo rolne i już jako właściciele kontynuowali na nim pracę (odwołanie k.1-3 akt sprawy). W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie, powołując się na przepisy prawa i argumentację zawartą w zaskarżonej decyzji (odpowiedź organu rentowego na odwołanie k.4-5 akt sprawy). S ąd Okręgowy ustalił, co następuje: UbezpieczonaE. M.w dniu 29 sierpnia 2010 r. ukończyła 60 lat. W dniu 30 kwietnia 2015r. złożyła wniosek o emeryturę rolniczą. We wniosku wskazała, że zaliczeniu do emerytury powinny podlegać m.in. okresy pracy w gospodarstwie rolnym teściówK.iH. M.położonym w miejscowościS.w okresie przebywania ubezpieczonej na urlopie wychowawczym, tj. od 22.05.1974r. do 30.09.1974r. oraz od 22.07.1975r. do 31.08.1977r. (wniosek o emeryturę i kwestionariusz okresów podlegania ubezpieczeniu społecznemu rolników oraz okresów podlegających zaliczeniu do tego ubezpieczenia k.1-2 akt emerytalnych). Po rozpoznaniu powyższego wniosku decyzją z 29 maja 2015r. organ rentowy odmówił ubezpieczonej prawa do emerytury ponosząc, że wykazała 23 lata, 6 miesięcy i 16 dni okresów podlegania ubezpieczeniu emerytalno-rentowemu zamiast wymaganych przez ustawę co najmniej 25 lat. Zaliczony okres obejmuje: okres pracy w gospodarstwie rolnym rodziców od dnia 28.08.1966r. do dnia 14.10.1968r. oraz okres podlegania ubezpieczeniu emerytalno-rentowemu z tytułu pracy we własnym gospodarstwie rolnym od 01.01.1994r. do 29.05.2015r. Nie zaliczono okresu pracy w gospodarstwie rolnym teściów w okresie od dnia 22.05.1974r. do 30.09.1974r. oraz od dnia 29.07.1975 r. do 31.08.1977r. z uwagi, iż ubezpieczona nie pozostawała we wspólnym gospodarstwie domowym z teściami, o czym świadczy inny adres zameldowania (decyzja z 29 maja 2015r. k.35 akt emerytalnych). UbezpieczonaE. M.(nazwisko rodoweG.) w okresie od 30.08.1950r. do 08.11.2000r. była zameldowana w miejscowościS.przyul. (...), gminaL.; zaś od dnia 08.11.2000r. ubezpieczona jest zameldowana na pobyt stały w miejscowościS.przyul. (...)(poświadczenie o adresach i okresach zameldowania, k. 12 akt emerytalnych). W dniu 11.11.1972r. wnioskodawczyni zawała związek małżeński zT. M.(kopia odpisu skróconego aktu małżeństwa, k. 25 akt emerytalnych). W okresach od 22.05.1974r. do 30.09.1974r. oraz od 29.07.1975r. do 31.08.1977r. ubezpieczona przebywała na bezpłatnym urlopie wychowawczym. W tym czasieE. M.wykonywała pracę w gospodarstwie rolnym należącym do jej teściówK.iH. M.. Początkowo po zawarciu związku małżeńskiego ubezpieczona wraz z mężem mieszkali u jej rodziców, bowiem u teściów nie było wystarczających warunków mieszkaniowych. Niemniej jednak codziennie przychodziła do teściów, by wykonywać czynności gospodarskie takie jak obrządek czy niezbędne prace polowe. Gospodarstwo rolne rodziców ubezpieczonej oraz jej teściów znajdują się w tej samej miejscowościS., zaś dom rodziców ubezpieczonej położony jest w niewielkiej odległości od domu teściów (około 1 km). Ubezpieczona wraz z mężem traktowali gospodarstwo rolne teściów jak własne, bowiem już wówczas teściowie planowali przekazać je swojemu synowiT. M.(mężowi wnioskodawczyni).E. M.codziennie brała udział we wszystkich czynnościach gospodarskich, praca była wykonywana systematycznie, zaś w okresie, gdy ubezpieczona przebywała na urlopie wychowawczym gospodarstwo rolne teściów stanowiło jej źródło utrzymania – małżonkowie czerpali z niego korzyści finansowe (teściowie dzielili się m.in. pieniędzmi uzyskanymi ze sprzedaży trzody chlewnej) i materialne w postaci żywności – mleka czy mąki. W latach 70-tych mąż ubezpieczonej był zatrudniony na cały etat, zatem to naE. M.spoczywał obowiązek wykonania większości codziennych prac gospodarskich w gospodarstwie teściów. Po śmierci teściowej rodzina ubezpieczonej przeprowadziła się do gospodarstwa męża, które stało się ich własnością, i tam obecnie mieszkają wraz z jego niepełnosprawnym bratem (zeznania ubezpieczonejE. M., k. 12-13 akt sprawy; zeznania świadkówM. K.iR. R., k. 10v-12 akt sprawy; dokumenty zawarte w aktach emerytalnych). Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Odwołanie ubezpieczonejE. M.okazało się uzasadnione. Zgodnie zart. 19 ust. 1 i ust. 1a pkt 1 ustawy z dnia 20 grudnia 1990r. o ubezpieczeniu społecznym rolników(Dz. U. z 2015r., poz. 704 j.t.) emerytura rolnicza przysługuje ubezpieczonej urodzonej w okresie do dnia 31 grudnia 1952r., która spełnia łącznie następujące warunki: osiągnęła wiek emerytalny wynoszący co najmniej 60 lat i podlegała ubezpieczeniu emerytalno-rentowemu przez okres co najmniej 25 lat. Stosownie do treści art. 20 ust. 1 pkt 2 w/w ustawy do okresów ubezpieczenia wymaganych zgodnie zart. 19 ust. 1 pkt 2 i ust. 2 pkt 2zalicza się okresy prowadzenia gospodarstwa rolnego lub pracy w gospodarstwie rolnym, po ukończeniu 16 -ego roku życia, przed dniem 1 stycznia 1983r. Przepisart. 6 pkt 2 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolnikówzawiera definicję pojęcia domownik, czyli osoby bliskiej rolnikowi, która ukończyła 16 lat, pozostaje z rolnikiem we wspólnym gospodarstwie domowym lub zamieszkuje na terenie jego gospodarstwa rolnego albo w bliskim sąsiedztwie, stale pracuje w tym gospodarstwie rolnym i nie jest związania z rolnikiem stosunkiem pracy. W niniejszej sprawie kwestią sporną było to, czy okres pracy ubezpieczonej w gospodarstwie rolnym teściów w czasie, gdy przebywała na urlopie wychowawczym, tj. od 22.05.1974r. do 30.09.1974r. (4 miesiące i 8 dni) i od dnia 29.07.1975r. do 31.08.1977r. (2 lata, 1 miesiąc i 2 dni), powinien być zaliczony do okresu, od którego zależy prawo do emerytury, a tym samym, czy ubezpieczona posiada wymagany przepisami okres podlegania ubezpieczeniu emerytalno-rentowemu w wymiarze co najmniej 25 lat. Okolicznością bezsporną było, że we wskazanym okresie, przebywając na urlopie wychowawczym w związku z urodzeniem i wychowaniem dwójki dzieci, ubezpieczona wraz z mężem zamieszkiwali w domu jej rodziców, znajdującym się w bliskim sąsiedztwie gospodarstwa rolnego teściów ubezpieczonej -K.iH. M.(odległość około 1 km). Powyższe spowodowane było brakiem wystarczającego miejsca w domu teściów, w którym wówczas mieszkał także niepełnosprawny brat oraz siostry męża ubezpieczonej. Niemniej jednak zeznania ubezpieczonej oraz świadkówM. K.iR. R., którym Sąd dał wiarę w całości, pozwoliły ustalić, iżE. M.i jej mąż czuli się gospodarzami gospodarstwa rolnego teściów i traktowali je jak własne. Powyższe wynikało z faktu, że już wówczas rodzice męża ubezpieczonej zamierzali przekazać mu gospodarstwo rolne. Przeprowadzone postępowanie dowodowe pozwoliło ustalić, że wnioskodawczyni codziennie brała udział we wszystkich zajęciach gospodarskich, praca była wykonywana systematycznie i stanowiła źródło utrzymania ubezpieczonej i jej męża w spornym okresie. Małżonkowie czerpali z tego gospodarstwa korzyści finansowe (teściowie dzielili się m.in. pieniędzmi uzyskanymi ze sprzedaży trzody chlewnej) i materialne w postaci żywności – mleka czy mąki. Powyższe okoliczności stanowiły podstawę do uznania ubezpieczonejE. M.za domownika gospodarstwa rolnego teściów w rozumieniuart. 6 pkt 2 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników, pomimo że w nim nie zamieszkiwała oraz nie była tam zameldowana. Brak zamieszkiwania wnioskodawczyni na terenie gospodarstwa rolnego teściów nie stanowi przeszkody w uznaniu jej za domownika rolnika, gdyż – wedle przepisów ustawy – domownikiem rolnika jest także osoba bliska, która ukończyła 16 lat i zamieszkuje w bliskim sąsiedztwie gospodarstwa rolnego, co miało miejsce w niniejszej sprawie. Nie budzi wątpliwości Sądu, że ubezpieczona po zawarciu związku małżeńskiego zT. M.stale pracowała w gospodarstwie rolnym teściów, które było rodzinnym gospodarstwem jej męża, a także nie pozostawała z teściami w stosunku pracy. Co więcej mąż ubezpieczonej przejął gospodarstwo rolne rodziców, którego prowadzenie małżonkowie wspólnie kontynuowali. Sąd nie znalazł podstaw, by nie dać wiary zeznaniom ubezpieczonej, że w okresie, gdy przebywała na urlopie wychowawczym i nie wykonywała pracy zarobkowej, czynności gospodarstwie, takie jak obrządek i niezbędne prace polowe, w gospodarstwie rolnym teściów zajmowały jej ponad 4 godziny dziennie. Wobec powyższego Sąd zaliczył okresy pracy wnioskodawczyni w gospodarstwie rolnym teściów od 22.05.1974r. do 30.09.1974r. (4 miesiące i 8 dni) i od dnia 29.07.1975r. do 31.08.1977r. (2 lata, 1 miesiąc i 2 dni) do wymaganego okresu ubezpieczenia. Organ rentowy za udowodniony uznał okres podlegania ubezpieczeniu emerytalno-rentowemu w łącznym wymiarze 23 lat, 6 miesięcy i 16 dni, zatem do wymaganych przepisami co najmniej 25 latE. M.brakowało okresu wynoszącego 1 rok, 5 miesięcy i 14 dni. Sporny okres pracy w gospodarstwie rolnym teściów ubezpieczonej wyniósł 2 lata, 5 miesięcy i 10 dni, co znacznie przekracza brakujący okres wymagany do uzupełnienia okresu ubezpieczeniowego w odniesieniu do wnioskodawczyni stanowiącego co najmniej 25 lat. Tym samym, w ocenie Sądu,E. M.spełniła warunek podlegania ubezpieczeniu emerytalno-rentowemu przez okres co najmniej 25 lat. Bezspornie ubezpieczona spełnia także pozostałe przesłanki do uzyskania prawa do wnioskowanego świadczenia, bowiem wiek 60 lat osiągnęła w dniu 29 sierpnia 2010r. Mając na uwadze powyższe, na podstawieart.47714§ 2 kpc, Sąd zmienił zaskarżoną decyzję i ustalił, żeE. M.przysługuje prawo do emerytury rolniczej od dnia 1 kwietnia 2015r., tj. od miesiąca, w którym złożono wniosek o emeryturę.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Siedlcach date: '2016-02-12' department_name: IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Elżbieta Wojtczuk legal_bases: - art. 19 ust. 1 i ust. 1a pkt 1 ustawy z dnia 20 grudnia 1990r. o ubezpieczeniu społecznym rolników - art.477 recorder: st. sekr. sądowy Anna Wąsak signature: IV U 858/15 ```
152500000001521_III_AUa_000093_2017_Uz_2018-01-29_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt III AUa 93/17 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 29 stycznia 2018 r. Sąd Apelacyjny w Łodzi III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący: SSA Anna Rodak (spr.) Sędziowie: SSA Dorota Rzeźniowiecka del. SSO Sławomir Górny Protokolant: st. sekr. sąd. Patrycja Stasiak po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 16 stycznia 2018 r. wŁ. sprawyB. P. (1) przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych II Oddziałowi wŁ. o emeryturę na skutek apelacjiB. P. (1) od wyroku Sądu Okręgowego w Sieradzu z dnia 29 listopada 2016 r. sygn. akt IV U 2048/16 oddala apelację. Sygn. akt III AUa 93/17 UZASADNIENIE Zaskarżonym wyrokiem z dnia 29 listopada 2016 r. Sad Okręgowy w Sieradzu zmienił decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych II Oddział wŁ.z dnia 3 czerwca .2016 r. i ponownie ustaliłB. P. (1)kapitał początkowy przyjmując do wysokości podstawy wymiaru wynagrodzenie z dziesięciu lat kalendarzowych z okresu 1977-1985 ze(...)kapitału początkowego wynoszącym 99,75%, podstawą początkową kapitału początkowego wynoszącą 1217, 84 zł i wartością kapitału początkowego na dzień 1 stycznia 1999 r. wynoszącą 137058,02 zł (pkt 1) oddalił natomiast odwołanie wnioskodawcy od decyzji z dnia 6 czerwca 2016 r., która organ rentowy odmówiłB. P. (1)prawa do emerytury (pkt 2) Powyższe rozstrzygnięcie zostało poprzedzone następującymi ustaleniami faktycznymi: B. P. (1)urodził się (...), ukończył(...).Z.S.P wŁ.w zawodzie monter wewnętrznych instalacji sanitarnych. W okresie od 19.08.1971 – 30.09.1977, B.P.był zatrudniony stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wPrzedsiębiorstwie (...)wŁ.z tym, że od 25.04.1975 – 23.04.1977, odbywał zasadniczą służbę wojskową. W dniu 30.06.1971r., B.P.wystąpił z podaniem o przyjęcie do pracy na stanowisko pomocnika montera instalacji sanitarnych. Orzeczeniem lekarskim z 13.07.1971r., nie stwierdzono przeciwskazań do pracy na stanowisku pomocnika montera, z uwzględnieniem narażenia na czynniki, tj. gazy spawalnicze, minia ołowiowa, praca na wysokości. Od 19.08.1971 – 18.08.1972, B.P.odbywał wstępny staż pracy w charakterze pomocnika montera sanitarnych. Po odbyciu stażu, kierownik robót sanitarnych wystąpił do dyrekcji(...)z wnioskiem o przeszeregowanie od 1.03.1972r. wg gr. IV ze stawką 6zł./godz. Z dniem 1.03.1972r., powierzono B.P.obowiązki montera instalacji sanitarnych, z wynagrodzeniem wg gr. IV ze stawka 6zł./godz. Kolejnymi angażami podwyższano stawki zaszeregowania. Orzeczeniem z 8.06.1977r., nie stwierdzono przeciwskazań do pracy na stanowisku montera na wysokości. Po odbyciu zasadniczej służby wojskowej, w dniu 11.06.1977r., została zawarta umowa o pracę na czas nieokreślony, mocą której B.P.został zatrudniony na stanowisku montera instalacji sanitarnych w(...); jako datę zgłoszenia do pracy wskazano 13.06.1977r. Przedsiębiorstwo specjalizowało się w robotach instalacyjnych, sanitarnych i hydraulicznych. W okresie odbywania stażu, praca odwołującego polegała na wykonywaniu różnych czynności, tj. przenoszenie rur, układanie i montowanie rur wodno - kanalizacyjnych w budynkach. Rury miały przekrój 150 mm, były to tzw. odpływy kanalizacyjne. Po odbyciu stażu, B.P.wykonywał prace przy modernizacji kotłowni, demontażu i montażu poszczególnych członów kotłów CO. Przykładowo odwołujący pracował przy naprawie kotłów ciepłowniczychfabryki (...)wP., w szpitalach wS.iW., pracował także przy wymianie kotłów. W czasie remontu, część kotłów była w ruchu, a część była odcięta Po próbach ciśnieniowych, odbywało się malowanie 3 warstw minią antykorozyjną, po czym była wykonywana izolacja termiczna rur, polegająca na owijaniu ich watą, siatką i nakładaniu powierzchni azbestowo-cementowej. Powierzenie obowiązków montera instalacji sanitarnych, wiązało się z podwyższeniem grupy zaszeregowania i nie miało wpływu na zmianę charakteru wykonywanej pracy. Przy montażu rur do rozprowadzenia wody ppoż. na słupach, filarach, praca odbywała się na wysokości 3-4m. W okresie od 14.11.1977 - 30.04.1985,B.P.był zatrudniony wPrzedsiębiorstwie (...)wB.z tym, że od 12.08.1983 – 18.08.1984, przebywał na budowie eksportowej. Łączna kwota wynagrodzenia wynosiła w poszczególnych latach: 1977r. – 13438,00zł., 1978r. – 70766,00zł., 1979r. – 65379,00zł., 1980r. – 80607,00zł., 1981r. – 109905,00zł., 1982r. – 121332,00zł., 1983r. – 80197,00zł., 1983r. – 81932,00zł., 1984r. – 50394,00zł., 1984r. – 135877,00zł., 1985r. – 60480,00zł. Zaświadczenie Rp – 7 obejmujące zarobki z w/w lat pracy wI.B., wystawił B.P.w dniu 15.05.2012r.,W. K., który zajmował stanowisko służbowe – specjalisty ds. płacowo – kadrowych. Odwołujący został skierowany do pracy na wolne miejsce montera, zgłoszone dnia 25.10.1977r. W dniu 11.11.1977r., w/w wystąpił z podaniem o przejęcie do pracy na stanowisku montera instalacji wentylacyjnych i klimatyzacyjnych. Początkowo B.P.został przyjęty na stanowisko montera urządzeń i instalacji sanitarnych(...)2, na 2 – tygodniowy okres próbny, a po jego upływie na czas nieokreślony. Kierownictwo Grupy(...)2, mieściło się wR., była wówczas prowadzona budowa elektrowni. Orzeczeniem z 8.11.1977r., nie stwierdzono przeciwskazań lekarskich do pracy na stanowisku montera, wykonywania pracy na wysokości. W związku ze zdaniem w dniu 2.01.1978r., egzaminu kwalifikacyjnego na montera instalacji wodno – kanalizacyjnych, z dniem 5.01.1978r., B.P.został zaszeregowany w zawodzie montera wodno – kanalizacyjnego ze stawką osobistego zaszeregowania w wysokości 13,50zł./godz. wg gr. VIII. Do wykonywania prac montera wod - kan wystarczało ukończenie szkoły zawodowej. W zakładzie było kilka(...)ów.(...)było około 30-50 osób, tj. m.in. spawacze, ślusarze, malarze, hydraulicy i bez zawodu. Grupy monterskie liczyły 5-7 osób.(...)2 specjalizował się w robotach ziemnych i przyłączach do budynków, tj. budowa sieci kanalizacyjnych, wodociągowych, deszczowych.(...)nie specjalizował się w układaniu rur o dużym przekroju, większym niż 500 Ø. Nieraz brygada monterska zajmowała się układaniem rur kanalizacyjnych. Zazwyczaj jednak układanie rur w wykopach było wykonywane przez specjalną firmę, dysponująca grupą spawalniczą z uprawnieniami Urzędu Nadzoru(...), albo przez inny(...), np.(...)3. Przy układaniu rur wodociągowych w wykopach, musiała być zachowana strefa zamarzania. Front robót wytyczał majster, w zależności od potrzeb na danym odcinku. Daną robotę trzeba było wykonać od podstaw, po tzw. klucz, począwszy od wykopu, poprzez przyłącze do budynku i rozprowadzenie wewnątrz budynku, co obejmowało także tzw. biały montaż. Kierownik decydował z kolei, że przykładowo danego dnia, brygada monterska będzie wykonywała całe piętro białego montażu. Brygada monterska zajmowała się układaniem kanalizacji i kompleksowej instalacji wodnej, łącznie z przyłączami do studzienek kanalizacyjnych i białym montażem. Instalacja wod-kan była wykonywana zarówno na zewnątrz, jak i wewnątrz. Brygada monterów wykonywała także izolowanie rur, malowanie rur w wykopach oraz na zewnątrz minią i farbą właściwą. Izolacja była wykonywana z pakuł, folii lub z białej masy teflonowej. W rurach o przekroju Ø500, monterzy nie wykonywali zwykłej izolacji, tylko z lepiku. Rury były ocynkowane. Były łączone gwintowo. W-ca pracował przy pracach izolacyjnych rur wod-kan i przy układaniu na podłożu rur o przekroju 150-200 mm. Brygada monterska zajmowała się także układaniem instalacji ppoż. od bloku 2 do 12 elektrowni. Była to praca na wysokości. Rury instalacyjne znajdowały się od poziomu 0 - 120m. Na poszczególnych poziomach były zamontowane hydranty. Brygada montowała rury i hydranty, uchwyty, a spawacze spawali. Instalacja była wykonywana przez ok. 5 lat z tym, że nie zawsze pracował przy niej wnioskodawca. W początkowym okresie zatrudnienia B.P., były rozpoczęte prace ziemne na terenie elektrowni, które trzeba było skończyć. Dotyczyły one prac izolacyjnych, termicznych. rurociągów CO. W kanałach ziemnych były także układane rury CO, które później były malowane antykorozyjnie, a następnie izolowane watą szklaną i zaprawą azbestowo – cementową. Ten odcinek budowy elektrowni musiał być skończony przed zimą 1977r. Kiedy budynki elektrowni były prawie gotowe, zadaszone, brygada monterska zajmowała się montażem instalacji wentylacyjnej; była to praca na wysokości. Przy budowie elektrowni wB., brygada monterska wykonywała wszystkie roboty hydrauliczne, obejmujące budowę wodociągów zewnętrznych, kanalizacji zewnętrznej, odwodnienia terenu dla potrzeb przyszłych budynków elektrowni, tj. uzbrojenie terenu, wszelkiego rodzaju przyłączenia wodno - kanalizacyjne. Prace obejmowały także czynności wewnątrz budynków, łącznie z białym montażem. Prace przy obiektach pomocniczych elektrowni, typu biurowiec, łazienki, zaplecze techniczne, szkoła przyzakładowa, były także wykonywane od podstaw, pod tzw. klucz. Przy budowie szatni, łaźni dla pracowników, brygada monterów wykonywała także biały montaż. Były też wykonywane prace drobne, polegające na układaniu krótkich odcinków rur kanalizacyjnych. Nieraz trzeba było wykopać rów na głębokość 1,5m. Wykopy były wykonywane na potrzeby rurociągów, kanalizacji, odprowadzenia wód deszczowych; były wykonywane częściowo koparką, częściowo ręcznie. Po przywiezieniu przez wywrotkę piasku, po wykopaniu rowów, trzeba było piasek rozplantować i zrobić tzw. podsypkę. Następnie w wykopie były układane rury, głównie kanalizacyjne z odpowiednim spadkiem. Rowy miały głębokość od 2,5-3m. Aby nie zawalały się boczne ściany, rów musiał być oszalowany. Końcówka rury, która wchodziła w mufę, była owijana sznurem, który był ubijany. Rury kanalizacyjne były żeliwne; miały długość 2m. Każde złącze było ubijane specjalnym kielichem, po czym kielichy były cementowane zaprawą. Odcinki miały długość od 30-50m. Takim samym systemem były wykonywane rury opadowe do ziemi, odprowadzające wodę do kolektora. Część rur była montowana z rusztowania, a pod dachem, z podnośnika samochodowego. Obróbka rur należała do dekarzy. Odbywały się też próby szczelności. Po skończeniu danej pracy w obiektach przez grupy budowlane, brygady monterskie wchodziły do obiektów, tj. hale naprawcze, budynki socjalne, aby wykonać dalszą sieć, co obejmowało - rozprowadzenie wody, kanalizacji, biały montaż. Na terenie Elektrowni było kilka rozpoczętych budynków. B.P.pracował także przy budowiePrzychodni (...)wR., gdzie była układana kanalizacja deszczowa, kanały ciepłownicze, instalacja antykorozyjna i termiczna w ziemi, prace izolacyjne, roboty wykończeniowe wewnątrz, rozprowadzenie instalacji oraz biały montaż. Budowa przychodni trwała prawie rok. Przy budowie tej była zatrudniona cała brygada monterska; robota musiała być wykonana „pod klucz”. Brygada monterów wykonywała także łazienki, w których znajdowało się 20-30 umywalek. Jeśli danego dnia budowlańcy nie przygotowali monterom frontu robót, wówczas monterzy przechodzili do innego obiektu. Wnioskodawca pracował także przy układaniu ciągów ciepłowniczych w kanałach dla potrzeb przyszłych budynków elektrowni wR.i wB.. B.P.pracował także przy wykonywaniu izolacji na istniejące rury stalowe wR., prawdopodobnie do zasilenia bloków energetycznych. Rury były ułożone w wykopie. Instalację kanalizacyjną układało się w rurze kamionkowej, którą izolowało się tzw. taśmąD.. Przy rurach kamionkowych na wierzchu kładziono tzw. łupiny betonowe. Instalacja wodna była stalowa, izolowana watą szklaną i na to szła izolacja z blachy. Były posiłki regeneracyjne zimą i latem. Przy temperaturach poniżej zera, były uruchamiane do pracy koksowniki. W okresie od 10.08.1983 – 18.08.1984, odwołujący został oddelegowany przez macierzysty zakład pracy na budowę eksportową do Iraku. Pracował wówczas jako monter instalacji wod-kan przy budowie tzw. 10-szkół rolniczych, tj. przy budowie głównych rur wodociągowych stalowych, lutowanych tzw. twardym lutem mosiężnym. Rury były rozprowadzane od stacji zasilania do poszczególnych budynków. Układanie rur w wykopach odbywało się w systemie zbliżonym do tego, który był wykonywany wB.. Po budowie eksportowej, z dniem 10.10.1984r., B.P.wrócił do macierzystego zakładu pracy na poprzednio zajmowane, Organ rentowy został zobowiązany do hipotetycznego obliczenia podstawy wymiaru kapitału początkowego wnioskodawcy w najkorzystniejszym wariancie, z uwzględnieniem za okres zatrudnienia od 14.11.1977 – 30.04.1980 wynagrodzeń wynikających z Rp 7 z 14.05.2012r.(...)z 10 kolejnych lat kalendarzowych, tj. 1977 – 1985 wyniósł 99,75%, podstawa wymiaru 1.217,84zł., wartość kapitału na dzień 1.01.1999r. – 137,058,02zł. W dniu 11.05.2016r., B.P.złożył w ZUS wniosek o emeryturę. Po rozpoznaniu wniosku zaliczono mu 27 lat i 8 dni okresów składkowo – nieskładkowych, w tym 12 lat, 11 miesięcy i 21 dni pracy w szczególnych warunkach od 29.07.1985 – 31.12.1998 z wyłączeniem okresów niezdolności do pracy Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie i w postępowaniu przed organem rentowym. Okoliczności dotyczące zatrudnienia B.P.wPrzedsiębiorstwie (...)wŁ.od 19.08.1971 – 30.09.1977, Sąd poczynił w oparciu o zeznania wnioskodawcy oraz przesłuchanych świadków. W poczet materiału dowodowego Sąd przyjął także uwierzytelnione dokumenty osobowe, zawierające: kwestionariusz osobowy, świadectwo pracy, podanie o pracę, odpis ukończenia(...), angaże, orzeczenie lekarskie, odpis karty powołania do czynnej służby wojskowej, karty obiegowe zmiany, umowa przedwstępna, umowa o wstępny staż pracy, umowa o pracę. W ocenie Sądu brak podstaw do uznania, że ten okres pracy kwalifikuje się do zaliczenia do szczególnych warunków pracy, z uwagi na brak elementu stałości i pełnowymiarowości pracy wykonywanej na danym stanowisku. Przedsiębiorstwo specjalizowało się w robotach instalacyjnych, sanitarnych i hydraulicznych. Początkowo, tj. w okresie odbywania stażu na stanowisku pomocnika montera, praca odwołującego polegała na wykonywaniu różnych czynności dotyczących układania i montażu rur, począwszy od przenoszenenia rur, do ich układania w budynkach. Były to rury o przekroju 150mm, tzw. odpływy kanalizacyjne. Po odbyciu stażu, odwołujący wykonywał prace przy modernizacji kotłowni, dot. wymiany pieców. Remonty dotyczyły np. pieców znajdujących się w szpitalu wS.,W.,fabryce (...)wP.. Po wykonaniu prób ciśnieniowych, zajmował się także malowaniem minią antykorozyjną, izolowaniem rur. Przy montażu rur do rozprowadzania wody ppoż. na słupach, praca odbywała się na wysokości 3-4m. Ustalenia dotyczące zatrudnienia odwołującego wPrzedsiębiorstwie (...)wB.od 14.11.1977 - 30.04.1985, Sąd poczynił w oparciu o zeznania wnioskodawcy jako strony, zeznania świadków:Z. G.,A. K.,S. S., zeznania dodatkowe świadkówA. K.,S. S.. Zdaniem Sądu także charakter pracy B.P., nie kwalifikuje do zaliczenia jej do szczególnych warunków, tj. pracy o której mowa w załączniku A do rozporządzenia RM z 7.02.1983r. - dział V poz. 1, bowiem wyklucza to, brak elementu stałości i pełnowymiarowości pracy wykonywanej na danym stanowisku. Odwołujący był zatrudniony w brygadzie monterskiej(...)2.(...)2 który specjalizował się w robotach ziemnych, wykonywaniu przyłączy do budynków, kompleksowej instalacji wodno - kanalizacyjnej, z przyłączeniem do studzienek i białym montażem włącznie. Niewątpliwie B.P.wykonywał prace które wiązały się z układaniem rur o przekroju 150 – 200mm w wykopach. Prace brygady monterskiej obejmowały także wiele innych czynności, tj. izolowanie rur, malowanie, włącznie z białym montażem wewnątrz budynków, bowiem prace(...)były wykonywane kompleksowo, pod tzw. klucz. W ocenie Sądu odnośnie możliwości przeliczenia podstawy wymiaru kapitału początkowego z uwzględnieniem zarobków odwołującego wynikających z zaświadczeń Rp – 7 z 14.05.2012r., wskazać należy, że żądanie strony jest w pełni uzasadnione, bowiem niespornym jest, żeB. P., w okresach zatrudnienia wskazanych w tych zaświadczeniach był pracownikiem(...) Sp. z o.o., a zaświadczenia te zostały wydane przez specjalistę ds. płacowo – kadrowych -W. K., co potwierdził tenże zakład pracy w piśmie z dnia 19.08.2016r. W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy uznał odwołanieB. P. (1)od decyzji odmawiającej wnioskującemu przeliczenia kapitału początkowego za zasadne, natomiast za bezzasadne uznał odwołanie ubezpieczonego od decyzji odmawiającej mu prawa do emerytury. Sąd wskazał, iż zgodnie zart. 173 ustawy z dnia 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(Dz.U. z 2015r., poz. 748 t. j.), dla ubezpieczonych urodzonych po dniu 31 grudnia 1948r., którzy przed dniem wejścia w życie ustawy opłacali składki na ubezpieczenie społeczne lub za których składki opłacali płatnicy składek, ustala się kapitał początkowy. Stosownie do art. 174 ust.2 pkt 1 ww. ustawy przy ustalaniu kapitału początkowego przyjmuje się przebyte przed dniem wejścia w życie ustawy okresy składkowe, o których mowa w art.6, natomiast zgodnie z art.174 ust.3 podstawę wymiaru kapitału początkowego ustala się na zasadach określonych w art.15, 16, 17 ust.1 i 3 oraz art.18, z tym że okres kolejnych 10 lat kalendarzowych ustala się z okresu przed dniem 1 stycznia 1999r. W myśl natomiast art. 184 ust. 1 ustawy z dnia 17.12.1998r. cyt. ustawy, ubezpieczonym urodzonym po dniu 31 grudnia 1948r. przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku przewidzianego w art. 32, 33, 39 i 40, jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy osiągnęli: 1) okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymaganym w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym niż 60 lat - dla kobiet i 65 lat - dla mężczyzn oraz 2) okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27. Emerytura, o której mowa w ust. 1, przysługuje pod warunkiem nieprzystąpienia do otwartego funduszu emerytalnego albo złożenia wniosku o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu, na dochody budżetu państwa (ust. 2). Prawo do emerytury z uwagi na pracę w szczególnych warunkach regulują przepisyrozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7.02.1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze(Dz. U. Nr 8, poz. 43 ze zm.). Zgodnie z jego §3 i §4 pracownik, który wykonywał prace w szczególnych warunkach wymienione w wykazie A, nabywa prawo do emerytury jeżeli łącznie spełnia warunki: mężczyzna jeżeli osiągnął wiek 60 lat, ma wymagany „okres zatrudnienia” 25 lat, w tym przepracował co najmniej 15 lat pracy w szczególnych warunkach. Dla celów ustalania uprawnień, o których mowa w ust. 1, za pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach uważa się pracowników zatrudnionych przy pracach o znacznej szkodliwości dla zdrowia oraz o znacznym stopniu uciążliwości lub wymagających wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne lub otoczenia (art. 32 ust. 2). Zgodnie z §2 ust. 1 cyt. rozporządzenia konieczne jest, by praca taka wykonywała była stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku. Ustęp 2 cyt. paragrafu stanowi, że okresy pracy o których mowa w ust. 1 stwierdza zakład pracy, na podstawie posiadanej dokumentacji, w świadectwie wykonywania prac w szczególnych warunkach, wystawionym według wzoru stanowiącego załącznik do przepisów wydanych na podstawie §1 ust. 2 rozporządzenia, lub świadectwie pracy. W wykazie A stanowiącym załącznik do rozporządzenia RM z 7.02.1983r., w dziale V, pod poz. 1, wymienia się roboty wodnokanalizacyjne oraz budowa rurociągów w głębokich wykopach. Z przywileju przejścia na emeryturę w niższym wieku emerytalnym, przysługującego pracownikom zatrudnionym w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, mogą korzystać wyłącznie pracownicy, którzy byli rzeczywiście zatrudnieni stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w szkodliwych warunkach pracy. Oznacza to, że nie jest dopuszczalne uwzględnianie przy ustalaniu okresów pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, innych równocześnie wykonywanych prac w ramach dobowej miary czasu pracy, które nie oddziaływały szkodliwie na organizm pracownika (por. wyrok SA w Łodzi z 18.04.2016r., III AUa 1636/15). O uprawnieniach pracownika do emerytury na warunkach przewidzianych w rozporządzeniu z dnia 7 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8, poz. 43 z późn. zm.), nie decyduje samo przekonanie ubezpieczonego o szczególnych warunkach wykonywanej pracy, do nadania takiego charakteru pracy świadczonej przez stronę (por. wyrok SA w Lublinie z 7.04.2016r., III AUa 1173/15). Sąd I instancji wskazał, iż przeprowadzone postępowanie wykazało, że brak jest podstaw do uznania, że w spornych okresach zatrudnienia, tj. od 19.08.1971 – 30.09.1977, 14.11.1977 – 30.04.1985,pracaB. P. (1)nosiła znamion wykonywanej w szczególnych warunkach, w rozumieniu powyższych przepisów, co wyklucza zaliczenie jej do stażu w warunkach szczególnych. Odnośnie możliwości przeliczenia podstawy wymiaru kapitału początkowego, z uwzględnieniem wynagrodzeń wynikających z zaświadczeń Rp – 7 z 14.05.2012r., wystawionych specjalistę ds. płacowo – kadrowychI.–W. K.wskazać należy, że obliczenia hipotetyczne poczynione przez organ rentowy wykazały, że wskaźnik wysokości podstawy wymiaru kapitału początkowego obliczony z 10 kolejnych lat kalendarzowych, tj. z 1977 – 1985, jest wyższy od wskaźnika wynikającego z decyzji z 3.06.2016r., bowiem wynosi 99,75%, a wartość kapitału początkowego na dzień 1.01.199r. wynosi 137058,02zł. z podstawą wymiaru kapitału początkowego wynoszącą 1217,84zł. Z uwagi na powyższe, Sąd Okręgowy na podstawieart. 47714§2 kpc. zmienił decyzję z 3.06.2016r. i ponownie ustalił kapitał początkowy przyjmując do wysokości podstawy wymiaru wynagrodzenie z 10 kolejnych lat kalendarzowych z okresu 1977 – 1985, ze(...)kapitału początkowego wynoszącym 99,75%, podstawą wymiaru kapitału początkowego wynoszącą 1217,84zł. i wartością kapitału początkowego na dzień 1.01.1999r. wynoszącą 137058,02zł., oddalając odwołanie od decyzji z 6.06.2016r., na podstawieart. 47714§1 kpc. Apelację od pkt 2 powyższego wyroku wniósł ubezpieczony wnosząc o uwzględnienie jego odwołania poprzez uznanie, iż posiada wymagany 15-letni okres pracy w szczególnych warunkach, wykonywanej stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. W uzasadnieniu apelacji skarżący wskazał, iż za złożonych przez niego świadectw pracy wynika jednoznacznie, że pracował na stanowisku montera instalacji sanitarnych w pełnym wymiarze czasu pracy tj. przez okres 25 lat 3 miesięcy i 15 dni. Pełnomocnik organu rentowego wniósł o oddalenie apelacji. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: Apelacja nie jest zasadna. Wbrew zarzutom apelującego, Sąd Okręgowy wydał trafne rozstrzygnięcie, które znajduje uzasadnienie w całokształcie okoliczności faktycznych sprawy oraz w treści obowiązujących przepisów prawa. W ocenie Sądu Apelacyjnego, Sąd I instancji prawidłowo przeprowadził postępowanie dowodowe, zgodnie zart. 233 § 1 KPC, w żaden sposób nie uchybiając przepisom prawa procesowego oraz dokonał wszechstronnej oceny całokształtu zebranego w sprawie materiału dowodowego, w konsekwencji prawidłowo ustalając stan faktyczny sprawy. W pisemnych motywach zaskarżonego wyroku Sąd Okręgowy wskazał, jaki stan faktyczny stał się jego podstawą oraz podał, na jakich dowodach oparł się przy jego ustalaniu. Sąd Apelacyjny ustalenia Sądu I instancji w całości uznał i przyjął jako własne, rezygnując jednocześnie z ich ponownego szczegółowego przytaczania (por. wyrok Sądu Najwyższego z 5 listopada 1998 r., I PKN 339/98, OSNAP 1999/24/776 oraz z 22 lutego 2010 r., I UK 233/09, i z 24 września 2009 r., II PK 58/09). Kwestią sporną w niniejszej sprawie było rozstrzygnięcie, czy odwołujący legitymował się 15 - letnim stażem pracy w szczególnych warunkach. Bezsporne w niniejszej sprawie było bowiem to, że odwołującyw dniu (...) ukończył 60 lat, nie przystąpił do OFE i na dzień 1 stycznia 1999 r. posiadał ponad 25 lat okresów składkowych i nieskładkowych. W związku z powyższym wskazać zatem należy, że zgodnie zart. 184 ust. 1 i 2 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(t.j. Dz.U. z 2016 r. poz. 887 ze zm., dalej zwana u.e.r.f.u.s.) ubezpieczonym urodzonym po 31 grudnia 1948 r. i będącym pracownikami zatrudnionymi w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze przysługuje emerytura w wieku niższym niż określony wart. 27 ust. 2 i 3u.e.r.f.u.s., jeżeli spełniają łącznie następujące warunki: 1) na dzień 1 stycznia 1999 r. - osiągnęli okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymaganym w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym niż 60 lat dla kobiet i 65 dla mężczyzn, 2) na dzień 1 stycznia 1999 r. mają okres składkowy i nieskładkowy wynoszący co najmniej 20 lat dla kobiet i 25 lat dla mężczyzn, 3) nie przystąpili do otwartego funduszu emerytalnego albo złożyli wniosek o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, na dochody budżetu państwa. W ocenie Sądu Apelacyjnego, chybiony był zarzut naruszenia przez Sąd Okręgowy przepisu prawa materialnego art. 184 u.e.r.f.u.s. Apelujący zarzucał, że Sąd I instancji błędnie uznał, iż ubezpieczonemu nie przysługuje prawo do emerytury w obniżonym wieku z tytułu pracy w warunkach szczególnych, podczas gdy, spełniał on przesłanki do nabycia tego świadczenia, ponieważ udokumentował wymagany co najmniej 15-letni okres pracy w szczególnych warunkach. Spornym było bowiem to, czy do udowodnionego przez ubezpieczonego okresu pracy w szczególnych warunkach wynoszącego 12 lat 11 miesiący i 8 dni, możliwym jest doliczenie okresu zatrudnienia od 19 sierpnia 1971 r. do 30 września 1977 r. wPrzedsiębiorstwie (...)wŁ.i od 14 listopada 1977 r. do 30 kwietnia 1985 r. wPrzedsiębiorstwie (...)wB., jako pracy w szczególnych warunkach, bowiem z przedłożonych dokumentów, tj. świadectwa pracy, nie wynikało jakoby taką pracę odwołujący miał świadczyć. Wskazać należy, iż Sąd Najwyższy wielokrotnie podkreślał w swym orzecznictwie, że podział w świetle art. 32 ust.4 ustawy o emeryturach i rentach z FUS pracami w szczególnych warunkach nie są, wszelkie prace wykonywane w narażeniu na kontakt z niekorzystnymi dla zdrowia pracownika czynnikami, lecz jedynie takie, które zostały rodzajowo wymienione w tymże Dla celów ustalania uprawnień, o których mowa w ust. 1, za pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach uważa się pracowników zatrudnionych przy pracach o znacznej szkodliwości dla zdrowia oraz o znacznym stopniu uciążliwości lub wymagających wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne lub otoczenia (art. 32 ust. 2). Zgodnie z §2 ust. 1 cyt. rozporządzenia konieczne jest, by praca taka wykonywała była stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku. Ustęp 2 cyt. paragrafu stanowi, że okresy pracy o których mowa w ust. 1 stwierdza zakład pracy, na podstawie posiadanej dokumentacji, w świadectwie wykonywania prac w szczególnych warunkach, wystawionym według wzoru stanowiącego załącznik do przepisów wydanych na podstawie §1 ust. 2 rozporządzenia, lub świadectwie pracy. W wykazie A stanowiącym załącznik do rozporządzenia RM z 7.02.1983r., Dla celów ustalania uprawnień, o których mowa w ust. 1, za pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach uważa się pracowników zatrudnionych przy pracach o znacznej szkodliwości dla zdrowia oraz o znacznym stopniu uciążliwości lub wymagających wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne lub otoczenia (art. 32 ust. 2). Z przywileju przejścia na emeryturę w niższym wieku emerytalnym, przysługującego pracownikom zatrudnionym w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, mogą korzystać wyłącznie pracownicy, którzy byli rzeczywiście zatrudnieni stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w szkodliwych warunkach pracy. Oznacza to, że nie jest dopuszczalne uwzględnianie przy ustalaniu okresów pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, innych równocześnie wykonywanych prac w ramach dobowej miary czasu pracy, które nie oddziaływały szkodliwie na organizm pracownika (por. wyrok SA w Łodzi z 18.04.2016r., III AUa 1636/15). O uprawnieniach pracownika do emerytury na warunkach przewidzianych w rozporządzeniu z dnia 7 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8, poz. 43 z późn. zm.), nie decyduje samo przekonanie ubezpieczonego o szczególnych warunkach wykonywanej pracy, do nadania takiego charakteru pracy świadczonej przez stronę (por. wyrok SA w Lublinie z 7.04.2016r., III AUa 1173/15). W wykazie A stanowiącym załącznik do rozporządzenia RM z 7.02.1983r., w dziale V, pod poz. 1, wymienia się roboty wodnokanalizacyjne oraz budowa rurociągów w głębokich wykopach. Z powyższego przepisu wynika, iż do prac wykonywanych w szczególnych warunkach zaliczyć można prace instalatorów wodnokanalizacyjnych, ale tylko pod warunkiem, iż stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, wykonywane były w głębokich wykopach. W świetle zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, wynika , iż w pierwszym ze spornych okresów zatrudnienia wnioskodawca najpierw odbywał staż wstępny, a potem wykonywał jedynie czynności pomocnicze np. przenosił rury, układał je, montował w budynkach, malował rury, izolował je, pomagał przy naprawie kotłów. W drugim zaś ze spornych okresów odwołujący był zatrudniony w brygadzie monterskiej(...)2.(...)2 który specjalizował się w robotach ziemnych, wykonywaniu przyłączy do budynków, kompleksowej instalacji wodno - kanalizacyjnej, z przyłączeniem do studzienek i białym montażem włącznie. Niewątpliwie B.P.wykonywał prace które wiązały się z układaniem rur o przekroju 150 – 200mm w wykopach, jednakże wykonywał także wiele innych czynności, tj. izolowanie rur, malowanie, montaż rur wewnątrz budynków włącznie z białym montażem bowiem prace(...)były wykonywane kompleksowo, pod tzw. klucz. W konkluzji powyższych rozważań uznać należy, iż Sąd I instancji w sposób uprawniony uznał, iż ubezpieczony nie wykazał, pomimo obowiązku ciążącego na nim z mocyart. 6 kpc, iż wykonywał pacę w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, o której mowa w wyżej cytowanym rozporządzeniu, przez okres co najmniej 15 lat. Skoro zatem skarżący nie spełnia wszystkich niezbędnych przesłanek do nabycia prawa do emerytury, o której mowa w art. 184 omawianej ustawy, prawidłowo Sad I instancji oddalił jego odwołanie od zaskarżonej decyzji. Mając powyższe na uwadze, Sąd Apelacyjny na podstawieart. 385 KPCoddalił apelację jako bezzasadną.
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Łodzi date: '2018-01-29' department_name: III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Dorota Rzeźniowiecka - Sławomir Górny - Anna Rodak legal_bases: - art. 184 ust. 1 i 2 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych - art. 233 § 1 KPC recorder: st. sekr. sąd. Patrycja Stasiak signature: III AUa 93/17 ```
152510000001503_III_Ca_002615_2019_Uz_2020-10-28_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt III Ca 2615/19 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 28 października 2020 roku Sąd Okręgowy w Łodzi III Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie: Przewodniczący: Sędzia Krzysztof Kacprzak Sędziowie: Marta Witoszyńska (del.) Michał Krakowiak Protokolant: stażysta Aleksandra Witczak po rozpoznaniu w dniu 28 października 2020 r. w Łodzi na rozprawie sprawy z powództwaE. M.iK. M. przeciwkoB. T. o zapłatę na skutek apelacji pozwanej od wyroku Sądu Rejonowego dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi z dnia 7 października 2019 r., sygn. akt II C 167/18 1 oddala apelację; 2 nie obciąża pozwanej kosztami postepowania apelacyjnego; 3 przyznaje i nakazuje wypłacić na rzecz radcy prawnegoK. K.ze Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi kwotę(...)(tysiąc czterysta siedemdziesiąt sześć) złotych tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej pozwanej z urzędu w postępowaniu apelacyjnym.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Łodzi date: '2020-10-28' department_name: III Wydział Cywilny Odwoławczy judges: - Sędzia Krzysztof Kacprzak - Marta Witoszyńska legal_bases: [] recorder: stażysta Aleksandra Witczak signature: III Ca 2615/19 ```
151500000001006_II_AKa_000245_2017_Uz_2017-11-13_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt: II AKa 245/17 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 4 października 2017 roku Sąd Apelacyjny w Katowicach II Wydział Karny w składzie: Przewodniczący: SSA Beata Basiura SSA Alicja Bochenek SSO del. Andrzej Ziębiński (spr.) Protokolant: Magdalena Bauer przy udziale Prokuratora Prokuratury Regionalnej w Katowicach Romana Pietrzaka po rozpoznaniu w dniu 27 września 2017 roku sprawy M. S.s.K.iH. ur. (...)wC. oskarżonego zart. 286 § 1 k.k.w zw. zart. 294 § 1 k.k.,art. 271 § 1 k.k.przy zast.art. 11 § 2 k.k.w zw. zart. 12 k.k.iart. 65 § 1 k.k.i inne na skutek apelacji obrońcy od wyroku Sądu Okręgowego w Częstochowie z dnia 14 grudnia 2015 roku, sygn. akt II K 44/10 1 zmienia zaskarżony wyrok: - w punkcie 13 – w ten sposób, że z opisu czynu przypisanego oskarżonemuwe fragmencie o treści: „(...), a nadto” eliminuje słowo: „(...)”; w punkcie 14 – w ten sposób, że eliminuje sformułowania o „uznaniuza winnego” i przyjmuje, że umorzenie dotyczy postępowania o przestępstwo skarbowe opisane w tym punkcie; w punkcie 15 – w ten sposób, że przyjmuje, iż przypisanego mu czynu oskarżony dopuścił się od listopada 2001 r.; 2 w pozostałym zakresie zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy; 3 zasądza od oskarżonegoM. S.na rzecz Skarbu Państwa wydatkiza postępowanie odwoławcze w kwocie 20 (dwadzieścia) złotych i opłatęza II instancję w kwocie 1.800 (tysiąc osiemset) złotych. SSO del. Andrzej Ziębiński SSA Beata Basiura SSA Alicja Bochenek II AKa 245/17 UZASADNIENIE Sąd Okręgowy w Częstochowie, wyrokiem z dnia 14 grudnia 2015 r., wydanym w sprawie o sygn. akt II K 44/10, uznał oskarżonegoM. S.za winnego popełnienia: 1 przestępstwa zart. 271 § 3 k.k.iart. 273 k.k.w zw. zart. 11 § 2 k.k.przy zast.art. 12 k.k.iart. 65 § 1 k.k.i za to, na mocyart. 271 § 3 k.k.przy zast.art. 11 § 3 k.k.iart. 65 § 1 k.k.orazart. 33 § 2 k.k., skazał go na karę 2 lat pozbawienia wolności oraz na karę grzywny w wysokości 250 stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 30 zł; 2 przestępstwa zart. 258 § 1 k.k.i za to, na mocy tego przepisu, skazał go na karę 1 roku pozbawienia wolności. Na mocyart. 85 k.k.iart. 86 § 1 k.k.orzekł wobec oskarżonego karę łączną 2 lat pozbawienia wolności, której wykonanie warunkowo zawiesił na okres 3 lat próby, oddając oskarżonego pod dozór kuratora sądowego. Nadto zasądził od niego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe obejmujące wydatki w części na niego przypadającej oraz opłatę w wysokości 1.800 zł. Od powyższego wyroku apelację wniósł obrońca oskarżonego, zaskarżając go w zakresie rozstrzygnięć zawartych w punktach 13, 15, 16, 36, 37, 38 w całości i zarzucając: 1 obrazę prawa materialnego, a toart. 62 § 2 k.k.s., poprzez jego błędne niezastosowanie w sytuacji, gdy przypisane oskarżonemu zachowanie w pkt. 13 zaskarżonego wyroku, polegające na spowodowaniu wystawienia faktur przez podmioty gospodarcze(...)i(...), (rzekomo) poświadczających nieprawdę co do zdarzeń gospodarczych uzasadniających naliczenie podatku VAT i wykazanie poniesionych kosztów przy uzyskaniu przychodu w podatku dochodowym, a następnie posłużenie się nimi poprzez ich wprowadzenie do dokumentacji księgowej podmiotów(...),(...)i(...)oraz polegające na wystawieniu przez oskarżonego jako właściciela(...)faktur poświadczających nieprawdę co do zdarzeń gospodarczych, uzasadniających naliczenie podatku VAT i wykazanie poniesienia kosztów przy uzyskaniu przychodu w podatku dochodowym oraz posłużenie się nimi poprzez wprowadzenie do dokumentacji księgowej podmiotów(...)i(...), godzi ewidentnie w obowiązek podatkowy, a co za tym idzie - w myśl uchwały 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 30 września 2003 r., I KZP 22/03 - osoba wystawiająca i posługująca się nierzetelną fakturą dopuszcza się czynu zabronionego zart. 62 § 2 k.k.s., stanowiącego lex specialis i w konsekwencji eliminującego stosowanieart. 271 k.k.i273 k.k.; 2 błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia i mający wpływ na jego treść, poprzez błędne przyjęcie, iż oskarżonyM. S.: a) w okresie od października 2000 r. do maja 2004 r. wC.brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej mającej na celu popełnienie przestępstw karnoskarbowych i przestępstw przeciwko mieniu, gdy tymczasem zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, w tym w postaci wyjaśnień złożonych przez oskarżonegoM. S., z całą pewnością nie pozwala na tej treści ustalenie, gdyż oskarżonyM. S.w żadnej grupie przestępczej nie działał i z żadnymi jej rzekomymi strukturami wspólnego nic nie miał, b) w okresie od listopada 2001 r. do lipca 2002 r. i od listopada 2003 r. do czerwca 2004 r.: - spowodował wprowadzenie do dokumentacji księgowejfirm (...)faktur VAT poświadczających nieprawdę co do zdarzeń gospodarczych, które faktycznie nie miały miejsca, uzasadniających naliczenie podatku VAT i wykazanie poniesionych kosztów przy uzyskaniu przychodu w podatku dochodowym, m.in. na skutek przekazaniaM. M.iB. K.danych niezbędnych do wystawienia faktury, a mających dotyczyć nabywcy, przedmiotu sprzedaży lub usługi, czy też sposobu płatności i jej terminu, gdy tymczasem zgodnie z treścią wyjaśnień oskarżonegoM. S.nie nawiązał on nigdy jakiejkolwiek współpracy z oskarżonymiM. M.iB. K.w zakresie wystawiania nierzetelnych faktur czy to na rzecz podmiotu(...), czy też na rzecz podmiotów(...),(...)i(...), które następnie wprowadzane były do ich dokumentacji księgowej, zaś wszelkie wystawiane przez(...)faktury na rzecz powyższych podmiotów, bądź od nich przyjmowane, dotyczyły wyłącznie rzeczywistych zdarzeń gospodarczych pomiędzy w/w podmiotami, które w odniesieniu do(...)związane były m.in. z rozprowadzeniem ulotek, zaś w odniesieniu do(...)dotyczyły sprzedaży towarów i usług transportowych świadczonych również na rzecz podmiotu(...), co znajduje odzwierciedlenie w zeznaniach świadkaZ. D., - podżegał do wystawienia tego rodzaju nierzetelnych faktur, gdy tymczasem ustaleniom Sądu w tym zakresie zdecydowanie przeczy zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, w tym wyjaśnienia oskarżonegoM. S., a także brak jest o tym całkowicie mowy w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku; 3 obrazę przepisów postępowania mającą wpływ na treść orzeczenia, a to: -art. 413 § 2 k.p.k.iart. 424 k.p.k.poprzez określenie przypisanego oskarżonemu czynu w pkt. 13 części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku w sposób sprzeczny z treścią jego pisemnego uzasadnienia, a to na skutek przypisania oskarżonemu w powyższym punkcie wyroku spowodowania wystawienia faktur przez podmioty(...),(...)m.in. w następstwie ich podżegania, gdy tymczasem treść pisemnego uzasadnienia wyroku ogranicza się do opisu rzekomego pomocnictwa oskarżonego, zaś o jakimkolwiek podżeganiu z jego strony nie ma tam mowy, -art. 399 k.p.k.w zw. zart. 6 k.p.k.poprzez nieuprzedzenie obecnych na rozprawie stron o możliwości istotnej zmiany opisu czynu zarzucanego oskarżonemu w pkt. X części wstępnej wyroku i poprzez brak właściwego uprzedzenia o możliwości zmiany kwalifikacji prawnej tegoż czynu, a to poprzez niewyjaśnienie, na czym konkretnie zmiana ta miałaby polegać, co w konsekwencji w obu przypadkach wydatnie utrudniło oskarżonemu przygotowanie się do obrony w nowej dlań sytuacji, -art. 7 k.p.k.polegającą na zupełnie dowolnej ocenie materiału dowodowego, sprzecznej z zasadami prawidłowego rozumowania i doświadczeniem życiowym, poprzez błędne uznanie za wyłącznie wiarygodne wyjaśnień oskarżonegoM. M.,B. K., całkowite zaś pominięcie wyjaśnień oskarżonegoM. S.i zeznań świadkaZ. D., gdy tymczasem treść wyjaśnień złożonych przezM. M.iB. K., ukierunkowanych ewidentnie na uzyskanie łagodniejszego wymiaru kary, nie pozostaje w wystarczającym stopniu spójna w zakresie rzekomego współdziałania oskarżonegoM. S.w wystawianiu nierzetelnych faktur, a nadto nie znajduje ona odzwierciedlenia w pozostałym zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym, -art. 5 § 2 k.p.k.poprzez naruszenie zasady domniemania niewinności i nakazu rozstrzygnięcia niedających się usunąć wątpliwości na korzyść oskarżonego, wskutek konstruowania uzasadnienia zaskarżonego wyroku przy założeniu winy oskarżonego i dopasowywania doń elementów ustalanego stanu faktycznego, gdy tymczasem wersja zdarzeń zawarta w wyjaśnieniach oskarżonegoM. S.nie została zaprzeczona w sposób wystarczający przez inne dowody. Stawiając powyższe zarzuty, obrońca oskarżonego wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku przez uniewinnienie oskarżonegoM. S.od popełnienia zarzucanych mu czynów, ewentualnie - w razie przyjęcia kwalifikacji prawnej zart. 62 § 2 k.k.s.odnośnie do czynu przypisanego oskarżonemu w pkt. 13 wyroku - o umorzenie postępowania w tym zakresie w oparciu oart. 17 § 1 pkt 6 k.p.k., bądź o uchylenie tegoż wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: Apelacja obrońcy oskarżonego nie zasługuje na uwzględnienie. Jako nietrafny należało ocenić zarzut obrazy prawa materialnego, a toart. 62 § 2 k.k.s., poprzez jego błędne niezastosowanie w odniesieniu do czynu przypisanego oskarżonemu w punkcie 13 zaskarżonego wyroku. Na jego poparcie skarżący - w oparciu o treść uchwały Sądu Najwyższego z dnia 30 września 2003 r., I KZP 22/03, OSNKW 2003/9-10/75, OSP 2004/5/63, Prok.i Pr.-wkł. 2003/11/4, Wokanda 2004/2/9, Biul.SN 2003/9/9 – wywodzi, iż osoba wystawiająca i posługująca się nierzetelną fakturą godzącą w obowiązek podatkowy dopuszcza się czynu zabronionego zart. 62 § 2 k.k.s., stanowiącego lex specialis i w konsekwencji eliminującego stosowanieart. 271 k.k.i273 k.k.Autor apelacji nie dostrzega wszakże, iż wystawienie faktury pozornej realizuje znamiona przestępstwa zart. 271 k.k.(zob. np. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 25 lutego 20014 r., IV KK 426/13), a co więcej, linia orzecznicza oparta na treści przywołanej w apelacji uchwały została podważona kolejną uchwałą 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 24 stycznia 2013 r., I KZP 19/12, OSNKW 2013/2/13, w myśl której reguły wyłączania wielości ocen nie mają zastosowania w razie idealnego zbiegu czynów zabronionych. W konsekwencji w orzecznictwie trafnie przyjmuje się, iż wystawienie nierzetelnej faktury jest przestępstwem skarbowym zart. 62 § 2 k.k.s., stanowiącym lex specialis w stosunku do przepisuart. 271 k.k., jednakże w myśl normy zart. 8 § 1 k.k.s.wykluczone jest w takim przypadku wyparcie na zasadzie specjalności przepisukodeksu karnegoprzez przepiskodeksu karnego skarbowego(zob. postanowienia Sądu Najwyższego: z dnia 15 listopada 2013 r., II KK 295/13, Prok i Pr.-wkł. 2014/2/8, LEX nr 1391781; z dnia 24 stycznia 2013 r., I KZP 21/12, LEX nr 1252699; wyroki Sądu Apelacyjnego w Katowicach: z dnia 16 stycznia 2014 r., II AKa 195/13, LEX nr 1422354; z dnia 8 sierpnia 2014 r., II AKa 200/14, LEX nr 1500762). Powyższe uwagi prowadzą zatem do wniosku, iż kwalifikacja prawna czynu przypisanego oskarżonemu w punkcie 13 nie jest dotknięta uchybieniem wskazanym przez autora apelacji. Na uwzględnienie nie zasługiwały także zarzuty obrazyart. 7 k.p.k.iart. 5 § 2 k.p.k.oraz ściśle z nimi związany zarzut błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę zaskarżonego wyroku. Zarzuty te sprowadzają się do zakwestionowania dokonanej przez Sąd meriti oceny zebranego materiału dowodowego polegającej na daniu wiary wyjaśnieniom oskarżonychM. M.iB. K., a odmówienie waloru wiarygodności wyjaśnieniom oskarżonegoM. S.i zeznaniom świadkaZ. D.. Taka wszakże ocena materiału dowodowego, wbrew wywodom skarżącego, na aprobatę zasługuje jako dokonana w granicach zakreślonych przezart. 7 k.p.k. Sąd Okręgowy oparł swe ustalenia na wyjaśnieniach złożonych przez współoskarżonychM. M.iB. K., uznając je za szczere, rzeczowe, niezawierające przejaskrawień, a w konsekwencji zasługujące na obdarzenie ich walorem wiarygodności. Taka ocena tych dowodów, także w kontekście nieumniejszania przez tych współoskarżonych swojej roli w przestępnym procederze, nie budzi żadnych zastrzeżeń. W sprawie nie ujawniły się żadne okoliczności podważające zaufanie do ich depozycji, w szczególności uzasadniające tezę o fałszywym pomówieniu oskarżonegoM. S.. Nie jest taką okolicznością przywołany w apelacji argument, iż wyjaśnieniaM. M.iB. K.ukierunkowane były na uzyskanie łagodniejszego wymiaru kary. Każdy bowiem oskarżony, który szczerze przyznaje się do winy i składa prawdziwe wyjaśnienia, może zasadnie liczyć na łagodniejsze potraktowanie. Takie postępowanie niewątpliwie zasługuje na pozytywną ocenę, nie daje zaś podstaw do podważania wyjaśnień. Z kolei twierdzenie skarżącego, iż treść wyjaśnień współoskarżonych nie pozostaje w wystarczającym stopniu spójna w zakresie współdziałania oskarżonegoM. S.w wystawianiu nierzetelnych faktur, a nadto nie znajduje odzwierciedlenia w pozostałym zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym, jest gołosłowne i nieprawdziwe. Skarżący zarzucił Sądowi I instancji „pominięcie wyjaśnień oskarżonegoM. S.”, co jest tezą nietrafną już z tego względu, iż Sąd Okręgowy dowodu tego wcale nie zignorował, lecz został on omówiony i prawidłowo oceniony, a w konsekwencji częściowo stał się podstawą dowodową poczynionych w sprawie ustaleń faktycznych. Tego zaś autor apelacji zdaje się nie dostrzegać, podchodząc do dowodu z wyjaśnień oskarżonego w sposób wybiórczy i odwołując się wyłącznie do tych fragmentów, w których nie przyznał się on do winy. Skarżący ignoruje fakt, że oskarżonyM. S.na etapie śledztwa częściowo przyznał się do winy, w szczególności potwierdził, iż za namowąA. S.iM. M.wystawiał dla firmy „(...)faktury VAT na usługi transportowe, które faktycznie nie były świadczone, po czym przekazywał jeZ. D., otrzymując od niego pieniądze. Potwierdził także, iż do zbilansowania kosztów potrzebował faktur VAT i że otrzymywał je odM. M.iB. K., płacąc za nie stały procent. Na rozprawie oskarżony nie był w stanie wyjaśnić, dlaczego w śledztwie częściowo przyznał się do winy. Ponieważ przytoczone depozycje korespondują z wyjaśnieniami współoskarżonychM. M.iB. K., słusznie Sąd quo uznał je za wiarygodne. Tym samym też twierdzenie o pominięciu dowodu z wyjaśnieńM. S.uznać należało za niezasadne. Trzeba też pamiętać o tym, iż sam fakt zmiany wyjaśnień przez oskarżonego nie stwarza sytuacji, iż wcześniej złożone wyjaśnienia nie mogą stanowić podstawy do dokonania ustaleń faktycznych, a wiarą powinny być obdarzone dowody przeprowadzone na rozprawie. Przepisy procedury karnej nie narzucają żadnych dyrektyw, które nakazywałyby określone ustosunkowanie się do konkretnych dowodów i nie wprowadzają różnic co do wartości dowodowej poszczególnych dowodów, nie dają więc podstaw do założenia, jakoby wyjaśnienia złożone w postępowaniu przygotowawczym miały większą moc dowodową od składanych na rozprawie i vice versa. Reasumując należy zatem stwierdzić, iż Sąd Okręgowy dokonał trafnej oceny zebranego materiału dowodowego, opierając swoje ustalenia na wyjaśnieniach współoskarżonychM. M.iB. K., wspartych częściowo wyjaśnieniami oskarżonegoM. S.. W konsekwencji brak też podstaw do kwestionowania ustaleń faktycznych przyjętych za podstawę zaskarżonego wyroku. W szczególności nie budzi zastrzeżeń ustalenie, iż oskarżony brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej mającej na celu popełnienie przestępstw. Według utrwalonego w literaturze i orzecznictwie poglądu zorganizowana grupa powinna liczyć przynajmniej trzy osoby i charakteryzować się pewnym stopniem zorganizowania. Nie jest jednocześnie wymagana jakaś specjalna wewnętrzna struktura organizacyjna owej grupy, ani niezmienny skład, ani określony stopień zorganizowania, jak szczegółowe określenie zasad przynależności, staż członkowski, sankcje ze wystąpienie przeciw dyscyplinie itd. (zob. np. wyroki Sądu Apelacyjnego w Krakowie: z dnia 19 grudnia 2003 r., II AKA 257/03, KZS 2004/4/41; z dnia 8 października 2008 r., II AKA 92/08, KZS 2008/11/52; wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 23 października 2006 r., II AKA 174/06, Prok. i Pr. 2007/7-8/38; wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 19 lipca 2013 r., II AKa 227/13, LEX nr 1353875; wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 8 listopada 2016 r., II AKa 217/16, LEX nr 2196238). W realiach niniejszej sprawy Sąd I instancji trafnie uznał, iż związki między poszczególnymi członkami grupy cechowały się większym określeniem ról niż przy współsprawstwie. Oskarżony popełniał zatem czyny przestępne w ramach pewnej wewnętrznej struktury organizacyjnej (która wszakże może charakteryzować się - jak w niniejszej sprawie - nawet niskim stopniem zorganizowania), cechującej się trwałością, istnieniem więzów organizacyjnych w ramach wspólnego porozumienia, akceptacją celów, trwałością zaspokojenia potrzeb grupy, podziałem ról, skoordynowanym sposobem działania oraz powiązaniami między członkami grupy. Jak wynika bowiem ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego poszczególni członkowie zorganizowanej grupy mieli przypisane określone zadania i od współdziałania kilku z nich na poszczególnych etapach zależała realizacja założonego celu, jakim było wystawianie i wprowadzanie do księgowości firm nierzetelnych faktur kosztowych. Pisemne motywy zaskarżonego wyroku wskazują, że wskazane okoliczności Sąd Okręgowy miał w polu widzenia i zasadnie uznał, że grupa przestępcza funkcjonowała, a oskarżony był jednym z jej członków (str. 114-116 uzasadnienia). Grupa posiadała wewnętrzną strukturę umożliwiającą jej funkcjonowanie przez kilka lat. Były osoby koordynujące jej działanie poprzez kontaktowanie firm ubiegających się o wystawienie faktur kosztowych z firmami takie faktury wystawiającymi, z czym wiązało się przekazywanie ściśle określonych „opłat”. Nie ma żadnych wątpliwości, iż oskarżony doskonale zdawał sobie sprawę z zasad funkcjonowania grupy i czynnie w niej uczestniczył, zarówno wystawiając, jak i nabywając faktury kosztowe. Także ustalenia odnoszące się do poszczególnych zachowań oskarżonego, składających się na przypisane mu w punkcie 13 zaskarżonego wyroku przestępstwo ciągłe, nie mogą budzić zastrzeżeń. Twierdzenie, iż opisane tam faktury odnosiły się do rzeczywistych zdarzeń gospodarczych, skarżący opiera jedynie na zmiennych wyjaśnieniach oskarżonegoM. S.i zeznaniach świadkaZ. D., zainteresowanego w ukryciu swojej przestępnej roli w całym procederze. Przeczą mu wszakże uznane za wiarygodne dowody - wyjaśnieniaM. M.iB. K., korespondujące z tą częścią wyjaśnień oskarżonegoM. S., w których przyznał się do popełnienia przestępstwa. Zauważyć też należy, iż wbrew zastrzeżeniom skarżącego, zarówno opis czynu przypisanego, jak i treść uzasadnienia wyroku wskazuje jednoznacznie, jakich transakcji dotyczyły nierzetelne faktury. Powyższe uwagi nie prowadzą wszakże do wniosku, iż rozstrzygnięcia z punktów 13 i 15 zaskarżonego wyroku nie są obarczone żadnymi uchybieniami. I tak błędne było uznanie, iż zachowania opisane w punkcie 13 stanowią jedno przestępstwo ciągłe w sytuacji, gdy zostały one popełnione w okresie od listopada 2001 r. do lipca 2002 r. oraz od listopada 2003 r. do czerwca 2004 r., gdyż nie sposób uznać, iż dzielący te okresy odstęp czasu wynoszący 16 miesięcy mógł być uznany „krótki” w rozumieniuart. 12 k.k.Z uwagi na kierunek środka odwoławczego korekta wyroku w tym zakresie nie była wszakże możliwa. Możliwa natomiast i konieczna była korekta wyroku w części wskazującej, iż oskarżony wprowadził faktury wystawione przez firmy(...)i(...)do księgowości firm(...)(...)i(...), gdyż wskazanie w tym kontekście firmy(...)było oczywistą pomyłką przy redakcji wyroku. Dlatego Sąd Apelacyjny zmienił zaskarżony wyrok w punkcie 13 w ten sposób, że z opisu czynu przypisanego oskarżonemuwe fragmencie o treści:(...),(...), a nadto” wyeliminował słowo „(...)”. Podobnie zasadna była korekta rozstrzygnięcia z punktu 15 w zakresie wskazanego czasu popełnienia przypisanego oskarżonemu przestępstwa zart. 258 § 1 k.k.Za aktem oskarżenia Sąd Okręgowy przyjął, iż czynu tego oskarżony dopuścił się w okresie od października 2000 r. do maja 2004 r., a więc także w okresie poprzedzającym popełnienie przestępstwa przypisanego w punkcie 13. Oczywiście przyjęcie, iż sprawca przystąpił do zorganizowanej grupy przestępczej przed popełnieniem w jej ramach przestępstw, jest możliwe i często zasadne, jednakże w realiach niniejszej sprawy nie znajduje oparcia w zebranym materiale dowodowym, także Sąd Okręgowy nie wskazał żadnych argumentów przemawiających za takim ustaleniem. Dlatego Sąd Apelacyjny zmienił zaskarżony wyrok w punkcie 15, przyjmując, iż przypisanego mu czynu oskarżony dopuścił się od listopada 2001 r. Od tego bowiem czasu do maja 2004 r. pozostawał do dyspozycji grupy. Brak było podstaw do dokonywania korekty zaskarżonego wyroku w punkcie 13 w zakresie przyjęcia, iż oskarżony spowodował wystawienie faktur przez podmioty(...),(...)m.in. w następstwie podżegania, a tym samym do uwzględnienia zarzutu obrazyart. 413 § 2 k.p.k.iart. 424 k.p.k., jak też zarzutu błędu w ustaleniach faktycznych w części odnoszącej się do tej właśnie kwestii. Formułując te zarzuty, skarżący zdaje się nie dostrzegać, iż ewentualne mankamenty uzasadnienia wyroku nie deprecjonują podlegających kontroli odwoławczej ustaleń zawartych w opisie czynu przypisanego oskarżonemu. Zarazem należy zauważyć, iż Sąd Okręgowy ustalił przecież, iż oskarżony kontaktował się zM. M.iB. K.w celu wystawienia przez nich faktur, przekazując im niezbędne dane. Wprawdzie w uzasadnieniu wyroku nie stwierdził expressis verbis, iż takie działanie stanowi nie tylko pomoc w wystawieniu nierzetelnych faktur, ale też podżeganie do ich wystawienia, lecz przecież nie może być wątpliwości, iż skontaktowanie się z drugą osobą w celu wystawienia faktur kosztowych stanowiło niezbędny impuls do ich sporządzenia, formę „nakłonienia” w rozumieniuart. 18 § 2 k.k.Opis czynu przypisanego oskarżonemu spełnia wszystkie wymagania określone wart. 413 § 2 pkt 1 k.p.k., a obrazy tego przepisu nie można utożsamiać z brakami uzasadnienia wyroku. Brak też było przesłanek do uwzględnienia zarzutu obrazyart. 5 § 2 k.p.k.Przypomnieć bowiem należy, że nie można zasadnie stawiać zarzutu obrazy tego przepisu, podnosząc wątpliwości strony co do treści ustaleń faktycznych. Dla oceny, czy nie został naruszony zakaz in dubio pro reo nie są bowiem miarodajne tego rodzaju wątpliwości zgłaszane przez stronę, ale jedynie to, czy orzekający w sprawie sąd rzeczywiście powziął wątpliwości co do treści ustaleń faktycznych i wobec braku możliwości ich usunięcia rozstrzygnął je na niekorzyść oskarżonego, względnie to, czy w świetle realiów konkretnej sprawy wątpliwości takie powinien był powziąć. W wypadku zatem gdy ustalenie faktyczne zależne jest od dania wiary temu lub innemu dowodowi albo tej lub innej grupie dowodów, nie można mówić o naruszeniu zasady in dubio pro reo, a ewentualne zastrzeżenia co do oceny wiarygodności konkretnego dowodu lub grupy dowodów rozstrzygane mogą być jedynie na płaszczyźnie utrzymania się przez sąd w granicach sędziowskiej swobody ocen lub też przekroczenia przez sąd tych granic i wkroczenia w sferę dowolności ocen (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 12 grudnia 2014 r., SDI 43/14, Prok.i Pr.-wkł. 2015/4/9, LEX nr 1565785, KZS 2015/3/36). Skoro zatem w niniejszej sprawie dokonana przez Sąd Okręgowy ocena zebranych dowodów, zgodna z wymogami określonymi wart. 7 k.p.k., doprowadziła do poczynienia kategorycznych i trafnych ustaleń faktycznych, brak było podstaw do zastosowania normy zart. 5 § 2 k.p.k. Odnosząc się do zarzutu obrazy 399k.p.k.w zw. zart. 6 k.p.k., należy w pierwszej kolejności stwierdzić, iż Sąd Apelacyjny w składzie rozpoznającym niniejszą sprawę opowiada się za dominującym w najnowszym orzecznictwie Sądu Najwyższego i sądów powszechnych stanowiskiem, iż błędny jest pogląd, jakoby zgodnie z treściąart. 399 § 1 k.p.k.na sądzie ciążył obowiązek uprzedzenia stron o możliwości zmiany lub uzupełnienia opisu czynu. Przyjęcie poglądu przeciwnego byłoby równoznaczne z nadaniem wymienionemu przepisowi treści, której ustawodawca w nim nie zamieścił (zob. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 8 sierpnia 2013 r., III KK 234/13, LEX nr 1375217; wyroki Sądu Apelacyjnego w Szczecinie: z dnia 12 września 2013 r., II AKa 151/13, LEX nr 1378838 i z dnia 5 czerwca 2014 r., II AKa 85/14, LEX nr 1477320; wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 22 października 2015 r., II AKa 360/15, LEX nr 2019441; wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 31 marca 2016 r., II AKa 280/15, LEX nr 2041782, KZS 2017/5/71, Prok.i Pr.-wkł. 2017/4/26). Odmienne poglądy wyrażane w przeszłości, czy to w doktrynie, czy to w orzecznictwie (zob. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 12 czerwca 1988 r., V KRN 110/88, LEX nr 17903, i z dnia 19 czerwca 2001 r., II KKN 506/98, LEX nr 50202) uznać zatem należy za nietrafne. Zgodzić się natomiast należy ze skarżącym, iż uprzedzenie o możliwości zmiany kwalifikacji prawnej bez wskazania, na czym konkretnie zmiana ta miałaby polegać, nie spełnia wymogówart. 399 § 1 k.p.k.Należy wszakże mieć też na uwadze, iż obraza tego przepisu, podobnie jak każdego innego przepisu postępowania, może być podstawą odwoławczą tylko wtedy, gdy mogła mieć wpływ na treść wyroku (art. 438 pkt 2 k.p.k.). W niniejszej sprawie najistotniejsza zmiana kwalifikacji prawnej polegała na wyeliminowaniu z niej przepisuart. 286 § 1 k.k., co z oczywistych względów nie tylko nie rodziło potrzeby podejmowania dodatkowych działań obronnych, ale wręcz zakres obrony ograniczało. Także pozostałe zmiany kwalifikacji prawnej nie rzutowały na sposób prowadzenia obrony, o czym dodatkowo przekonuje fakt, że skarżący nie wskazał w apelacji żadnej okoliczności, której nie wykorzystał w postępowaniu rozpoznawczym wobec mankamentów uprzedzenia o możliwej zmianie kwalifikacji prawnej. Tak więc akceptując stanowisko, iż przepisart. 399 § 1 k.p.k.nakazuje uprzedzenie stron o możliwej zmianie kwalifikacji prawnej zawsze, gdy tylko taka możliwość się pojawia, bez względu na jej znaczenie dla obrony oskarżonego, to dla skuteczności zarzutu obrazy tego przepisu nie wystarczy stwierdzenie samego jego naruszenia, lecz niezbędne jest stwierdzenie możliwości wpływu obrazy przepisu na treść orzeczenia. Taki zaś wpływ należało w niniejszej sprawie wykluczyć. Kierując się powyższymi względami, Sąd Apelacyjny nie uwzględnił apelacji obrońcy oskarżonego, dokonując korekty wyroku w zaskarżonej części w sposób wyżej opisany z przyczyn stwierdzonych z urzędu. Nadto Sąd Apelacyjny dostrzegł konieczność zmiany zaskarżonego wyroku poza granicami jego zaskarżenia w zakresie rozstrzygnięcia z punktu 14, mocą którego umorzono postępowanie wobec oskarżonegoM. S.o przestępstwo skarbowe wobec jego przedawnienia. W sposób oczywiście nieuprawniony w sytuacji umorzenia postępowania Sąd Okręgowy uznał oskarżonego „za winnego” popełnienia opisanego czynu. Zastosowanie takiej formuły w rozstrzygnięciu umarzającym postępowanie czyni je rażąco niesprawiedliwym w rozumieniuart. 440 k.p.k.Dlatego w oparciu o ten przepis Sąd Apelacyjny zmienił zaskarżony wyrok w punkcie 14 w ten sposób, że wyeliminował sformułowanie o uznaniu oskarżonego „za winnego” i przyjął, że umorzenie dotyczy postępowania o przestępstwo skarbowe opisane w tym punkcie. W pozostałym zakresie zaskarżony wyrok utrzymano w mocy i po myśliart. 636 § 1 k.p.k.zasądzono od oskarżonegoM. S.na rzecz Skarbu Państwa wydatki za postępowanie odwoławcze w kwocie 20 zł i opłatę za II instancję w kwocie 1.800 zł. SSO del. Andrzej Ziębiński SSA Beata Basiura SSA Alicja Bochenek
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Katowicach date: '2017-10-04' department_name: II Wydział Karny judges: - Alicja Bochenek - Andrzej Ziębiński - Beata Basiura legal_bases: - art. 286 § 1 k.k. - art. 62 § 2 k.k.s. - art. 413 § 2 pkt 1 k.p.k. recorder: Magdalena Bauer signature: II AKa 245/17 ```
152510150004003_VIII_C_000010_2017_Uz_2017-09-07_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygnatura akt VIII C 10/17 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 2 sierpnia 2017 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi - Widzewa w Łodzi VIII Wydział Cywilnyw składzie: Przewodniczący S.S.R. Małgorzata Sosińska-Halbina Protokolant sekr. sąd. Kamila Zientalak po rozpoznaniu w dniu 2 sierpnia 2017 roku w Łodzi na rozprawie sprawy z powództwaMiejskiego Przedsiębiorstwa (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąwŁ. przeciwkoJ. P. o zapłatę oddala powództwo. Sygn. akt VIII C 10/17 UZASADNIENIE W dniu 26 lipca 2016 roku powódMiejskie Przedsiębiorstwo (...)– (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnościąz siedzibą wŁ., reprezentowany przez pełnomocnika będącego radcą prawnym, wytoczył przeciwko pozwanemuJ. P.w elektronicznym postępowaniu upominawczym powództwo o zapłatę kwoty 203,80 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 23 września 2015 roku do dnia zapłaty oraz wniósł o zasądzenie zwrotu kosztów sądowych oraz kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu powód podniósł, że w wyniku kontroli biletowej w pojeździe linii 14 przeprowadzonej przez powoda w dniu 23 sierpnia 2015 roku, stwierdził u pozwanego brak ważnego biletu podróżnego. W następstwie zaistniałego zdarzenia powód wystawił pozwanemu wezwanie do wniesienia w terminie 30 dni opłaty dodatkowej w kwocie 200 zł oraz kwoty 3,80 zł tytułem opłaty za podróż. Powyższe roszczenie stało się wymagalne w dniu 22 września 2015 roku. Pomimo wezwania do zapłaty pozwany nie uiścił kwot, o których mowa wyżej. (pozew k. 2-4) W dniu 11 października 2016 roku Sąd Rejonowy Lublin-Zachód w Lublinie VI Wydział Cywilny wydał przeciwko pozwanemu nakaz zapłaty w elektronicznym postępowaniu upominawczym. Nakaz ten zaskarżył sprzeciwem w całości pozwany. (nakaz zapłaty k. 4v., sprzeciw k. 6v.) Postanowieniem z dnia 15 listopada 2016 roku Sąd Rejonowy Lublin-Zachód w Lublinie stwierdził skuteczne wniesienie sprzeciwu i utratę mocy nakazu zapłaty w całości oraz przekazał sprawę do rozpoznania tutejszemu Sądowi. (postanowienie k. 9) W piśmie procesowym z dnia 3 lutego 2017 roku pozwany oświadczył,że go „tam nie było”. (pismo procesowe pozwanego k. 24) W odpowiedzi na sprzeciw oraz w piśmie procesowym z dnia 10 marca 2017 roku powód podtrzymał w całości żądanie pozwu, nie odnosząc się jednakże do twierdzeń pozwanego. (odpowiedź na sprzeciw k. 26-27, pismo procesowe powoda k. 45-46) Na rozprawie w dniu 24 maja 2017 roku pełnomocnik powoda nie stawił się. Pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości. Oświadczył, że wskazany w wezwaniu do wniesienia opłaty dodatkowej numer PESEL jest nieprawidłowy z uwagi na zbyt małą ilość cyfr. Podniósł, że nie urodził się 70 stycznia, a jego nr PESEL to(...). Zaprzeczył ponadto, aby w dacie kontroli jechał pojazdem wskazanym w pozwie na trasie oznaczonej w wezwaniu do wniesienia opłaty dodatkowej. Ponadto wniósł o zobowiązanie powoda do przedstawienia nagrania z monitoringu celem wykazania przebiegu kontroli z dnia 23 sierpnia 2015 roku. (protokół rozprawy k. 58-60) W toku dalszego postępowania stanowiska procesowe stron nie uległy zmianie. W piśmie procesowym z dnia 5 czerwca 2017 roku powód oświadczył, że nie dysponuje nagraniem z przebiegu kontroli z dnia 23 sierpnia 2015 roku. (pismo procesowe powoda k. 61, pismo procesowe pozwanego k. 65) Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny: W dniu 23 sierpnia 2015 roku działający w imieniu powodowej Spółki kontroler biletów wystawił na osobę posługującą się imieniem i nazwiskiemJ. P.oraz nr PESEL oznaczonym jako(...)(dziesięć cyfr, z datą urodzenia 70 stycznia 1984), wezwanie do wniesienia opłaty dodatkowej w wysokości 200 zł oraz opłaty za podróż w wysokości 3,80 zł, w związku ze stwierdzonym brakiem biletu w środku komunikacji lokalnego transportu zbiorowego wŁ.. Wezwanie, o którym mowa, nie zostało podpisane przez pasażera poddanego kontroli, a jego treść została wypełniona na podstawie ustnego oświadczenia kontrolowanego. Wskazane opłaty podlegały uiszczeniu na rzecz powoda w terminie 30 dni.(kserokopia wezwania do wniesienia opłaty dodatkowej k. 18, okoliczności bezsporne) W wezwaniu do zapłaty z dnia 26 października 2015 roku powód oznaczył zadłużenie pozwanego na kwotę 205,81 zł. (ostateczne wezwanie do zapłaty k. 19, okoliczności bezsporne) W dniu 23 sierpnia 2015 roku pozwanyJ. P.nie podróżował tramwajem linii 14. Numer PESEL pozwanegoJ. P.to(...). (dowód z przesłuchania pozwanego 00:08:52-00:19:23 protokołu elektronicznego rozprawy z dnia 14 maja 2017 roku, wydruk z basy PESEL-SAD k. 55-57) JakuP.przed zdarzeniem zgubił legitymację opiekuna zabytków, która zawiera m.in. dane dotyczące imienia i nazwisk oraz miejsca zamieszkania oraz dowód osobisty, co zgłosił stosownym organom. (dowód z przesłuchania pozwanego 00:15:02 protokołu elektronicznego rozprawy z dnia 14 maja 2017 roku, pismo z Urzędu MiastaŁ.z dnia 06.07.2017 r. k. 66) Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił częściowo jako bezsporny, a częściowo w oparciu o dowody z dokumentów znajdujących się w aktach sprawy, których prawdziwości ani rzetelności ich sporządzenia nie kwestionowała żadna ze stron procesu, z tym jednak zastrzeżeniem, że pozwany kontestował, aby był poddany kontroli biletów w dniu 23 sierpnia 2015 roku w tramwaju linii 14. Za podstawę ustaleń faktycznych Sąd przyjął ponadto dowód z przesłuchania pozwanego. W imieniu powoda – osoba upoważniona do jego reprezentacji nie stawiła się na rozprawę mimo stosownego wezwania celem przesłuchania pod rygorem pominięcia dowodu z jej zeznań. Sąd zważył, co następuje: Powództwo jako niezasadne podlegało oddaleniu w całości. W przedmiotowej sprawie bezspornym jest, iż w dniu 23 sierpnia 2015 roku działający w imieniu powoda kontroler biletów wystawił wezwanie do uiszczenia opłaty dodatkowej w wysokości 200 zł oraz opłaty za podróż w wysokości 3,80 zł, które to wezwanie zostało wystawione na imię i nazwisko pozwanego. Pozwany w toku postępowania kontestował jednak, aby krytycznego dnia podróżował środkiem komunikacji lokalnego transportu zbiorowego wŁ.linii 14.J. P.podniósł przy tym, że wskazany w wezwaniu nr PESEL jest nieprawidłowy, które to twierdzenie należy uznać za prawidłowe. Kwestionowany nr PESEL nie tylko zawiera bowiem 10 cyfr zamiast 11, ale nadto, jako datę urodzenia wpisano w nim(...)(pierwsze 6 cyfr), a więc dzień70stycznia 1984 roku. Pomyłka w oznaczeniu dnia urodzin – w stosunku do daty urodzin pozwanego, dotyczy przy tym obu cyfr (pozwanyurodził się (...), a więc pierwsze 6 cyfr jego nr PESEL to(...)). Opisane wyżej różnice występujące pomiędzy nr PESEL pozwanego a nr PESEL z wezwania nie są przy tym jedynymi. W kwestionowanym numerze po oznaczeniu dotyczącym daty urodzenia widnieją bowiem cyfry(...), natomiast w nr pozwanego, cyfry(...). Różnica ta istniałaby nawet wówczas, gdyby do kwestionowanego nr PESEL dodać brakującą, ostatnią cyfrę („7”). Sądowi nie umknęło również, że wpisane w treść wezwania do wniesienia opłaty dodatkowej dane pasażera poddanego kontroli zostały ustalone wyłącznie w oparciu o ustne oświadczenie, a jednocześnie do akt sprawy nie zostały załączone żadne dokumenty, które wskazywałyby, że w związku z nieokazaniem się dokumentem tożsamości przez kontrolowanego, na miejsce kontroli została wezwana policji, co jak powszechnie wiadomo, jest zasadą w przypadkach, jak wyżej opisany, wobec konieczności ustalenia tożsamości podróżującego. Wskazać bowiem należy, że zgodnie zart. 33 a ustawy z dnia 15 listopada 1984 roku Prawo przewozowe, w brzmieniu obowiązującym na dzień zdarzenia, w razie stwierdzenia braku ważnego dokumentu poświadczającego uprawnienie do bezpłatnego albo ulgowego przejazdu przewoźnik lub organizator publicznego transportu zbiorowego albo osoba przez niego upoważniona ma prawo w razie niezapłacenia należności i nieokazania dokumentu - ująć podróżnego i niezwłocznie oddać go w ręce Policji lub innych organów porządkowych, które mają zgodnie z przepisami prawo zatrzymania podróżnego i podjęcia czynności zmierzających do ustalenia jego tożsamości; do czasu przybycia funkcjonariusza Policji lub innych organów porządkowych, podróżny obowiązany jest pozostać w miejscu przeprowadzania kontroli albo w innym miejscu wskazanym przez przewoźnika lub organizatora publicznego transportu zbiorowego albo osobę przez niego upoważnioną. Podkreślić w tym miejscu również należy, że w wezwaniu do wniesienia opłaty dodatkowej nie ma podpisu pasażera. Mając na uwadze powyższe oraz treść zeznań pozwanego, który w toku całego postępowania kategorycznie zaprzeczał, aby krytycznego dnia podróżował tramwajem linii 14 na trasie oznaczonej w wezwaniu, jak również uwzględniając okoliczność, że wezwanie do uiszczenia opłaty dodatkowej nie zostało podpisane przez osobę kontrolowaną, jego treść została wypełniona wyłącznie w oparciu o oświadczenie ustne, nadto dane personalne kontrolowanego nie pokrywającsię z danymi pozwanego, który zagubił przed zdarzeniem swoje dokumenty tożsamości – legitymację opiekuna zabytków, która zawiera m.in. dane dotyczące imienia i nazwisk oraz miejsca zamieszkania oraz dowód osobisty, a powód nie dysponuje nagraniem z monitoringu z przebiegiem kontroli z dnia 23 sierpnia 2015 roku, Sąd uznał, iż powód nie wykazał legitymacji biernej pozwanego do występowania w przedmiotowej sprawie, poprzez niewykazanie, że to właśnie pozwany był osobą poddaną kontroli w tramwaju linii 14 w dniu 23 sierpnia 2015 roku. Godzi się przypomnieć, że w myśl zaś treści przepisuart. 6 k.c., ciężar udowodnienia twierdzenia faktycznego spoczywa na tej stronie, która z tego twierdzenia wywodzi skutki prawne. Reguła ta znajduje również swój procesowy odpowiednik w treściart. 232 k.p.c., w świetle którego to strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. Oznacza to, że obecnie Sąd nie jest odpowiedzialny za wynik postępowania dowodowego, a ryzyko nieudowodnienia podstawy faktycznej żądania ponosi powód. Podkreślenia w tym miejscu wymaga, że powód, jako strona inicjująca proces, jest obowiązany do udowodnienia wszystkich twierdzeń pozwu, w oparciu o które sformułował swe roszczenie. Zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego, zadaniem sądu nie jest zarządzenie dochodzeń w celu uzupełnienia lub wyjaśnienia twierdzeń stron i wykrycia środków dowodowych pozwalających na ich udowodnienie, ani też sąd nie jest zobowiązany do przeprowadzenia z urzędu dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy (por. wyrok SN z dnia 17 grudnia 1996 roku, I CKU 45/96, OSNC 1997/ 6-7/76).Podkreślić jednak należy, że dowodzenie własnych twierdzeń nie jest obowiązkiem strony ani materialnoprawnym, ani procesowym, a tylko spoczywającym na niej ciężarem procesowym i w konsekwencji sąd nie może nakazać, czy zobowiązać do przeprowadzenia dowodu i tylko od woli strony zależy, jakie dowody sąd będzie prowadził. Jeżeli strona uważa, że do udowodnienia jej twierdzeń wystarczy określony dowód i dlatego nie przytacza innych dowodów, to jej błąd nie jest usprawiedliwiony, sama ponosi winę niezgłoszenia dalszych dowodów i nie może zarzucać nieuzasadnionego uniemożliwienia wykazania jej praw. Mając powyższe na uwadze Sąd oddalił powództwo w całości jako nieudowodnione.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy dla Łodzi-Widzewa w Łodzi date: '2017-08-02' department_name: VIII Wydział Cywliny judges: - Małgorzata Sosińska-Halbina legal_bases: - art. 33 a ustawy z dnia 15 listopada 1984 roku Prawo przewozowe - art. 6 k.c. - art. 232 k.p.c. recorder: sekr. sąd. Kamila Zientalak signature: VIII C 10/17 ```
151515000003006_VI_Ka_000085_2015_Uz_2015-03-17_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygnatura akt VI Ka 85/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia17 marca 2015r. Sąd Okręgowy w Gliwicach, Wydział VI Karny Odwoławczy w składzie: Przewodniczący SSO Bożena Żywioł Protokolant Marzena Mocek przy udziale przedstawiciela KMP wG.sierż.sztab. Rafała Walczaka po rozpoznaniu w dniu 17 marca 2015 r. sprawyS. D.ur. (...)wZ., synaA.iJ. obwinionego z art. 92§1 kw na skutek apelacji wniesionej przez obwinionego od wyroku Sądu Rejonowego w Tarnowskich Górach z dnia 10 grudnia 2014 r. sygnatura akt II W 926/14 na mocyart. 437 § 1 kpkw zw. zart. 109 § 2 kpwiart. 636 § 1 kpkw zw. zart. 119 kpw 1 utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok; 2 zasądza od obwinionego na rzecz Skarbu Państwa zryczałtowane wydatki postępowania odwoławczego w kwocie 50 (pięćdziesiąt) złotych i wymierza mu opłatę za II instancję w kwocie 30 (trzydzieści) złotych. VI Ka 85/15 UZASADNIENIE Apelacja wniesiona przez obwinionegoS. D.od wyroku Sądu Rejonowego w Tarnowskich Górach z dnia 10 grudnia 2014r., sygn.akt II W 926/14, w której kwestionował on prawidłowość przypisania mu wykroczenia z art. 92 § 1 kw polegającego na tym, że w dniu 19 lipca 2014r. wT.kierując samochodem marki(...)nr rej (...)nie zastosował się do sygnalizatora S-1 emitującego światło w kolorze czerwonym, oceniona została jako bezzasadna. Sąd Rejonowy był uprawniony do odmówienia wiary wyjaśnieniom obwinionego, który utrzymywał, że ruszył swoim pojazdem dopiero w momencie, gdy na sygnalizatorze wyświetliło się światło zielone, gdyż wyjaśnienia te stanowiły odosobniony materiał dowodowy, sprzeczny nie tylko z zeznaniami dwóch funkcjonariuszy Policji, którzy następnie zatrzymali obwinionego i przeprowadzili kontrolę drogową, ale także z całkowicie obiektywnym dowodem w postaci zapisu wideorejestratora zamontowanego w samochodzie, jakim poruszali się pełniący służbę patrolową policjanci. Zarejestrowany został moment, gdy na sygnalizatorze włączył się sygnał czerwony, którego emisja trwa 30 sekund /obwiniony czasu trwania emisji w zasadzie nie kwestionował przyznając, że jest to 28 – 30 sek/, oraz moment, gdy obwiniony ruszył swoim pojazdem, co nastąpiło 14 sek. później. Mimo więc tego, że z uwagi na ustawienie samochodu policyjnego kamera wideorejestratora nie obejmowała sygnalizatora w czasie, gdy pojazd obwinionego ruszał, z prostego porównania czasu trwania emisji światła czerwonego /30 sek./ i momentu ruszenia pojazdu obwinionego / po 14 sek./ jednoznacznie i w sposób nie budzący wątpliwości wynika, że w czasie, gdy obwiniony ruszył wjeżdżając na przejście dla pieszych emitowany był sygnał czerwony. Materiał dowodowy w pełni potwierdził więc sprawstwo i winę obwinionego. Odnosząc się do wywodów skarżącego należy podkreślić, że zapis z wideorejestratora został odtworzony na rozprawie w dniu 17 listopada 2014r., w obecności obwinionego, zatem miał on pełną możliwość zaznajomienia się z treścią tego nagrania. Wymaga też podniesienia, że nagranie to potwierdza, iż obwiniony ruszył zarówno w momencie, gdy świeciło się światło czerwone, jak i w chwili, gdy na przejściu dla pieszych znajdowali się jeszcze przechodnie. Policjanci zasygnalizowali obwinionemu obie te okoliczności, co wyraźnie słychać na nagraniu. Wbrew twierdzeniom obwinionego, z treści protokołów przesłuchania świadków wynika, że obaj przesłuchiwani w tej sprawie funkcjonariusze Policji zeznali o ruszeniu przez pojazd kierowany przez obwinionego na czerwonym świetle, które to zachowanie, zgodnie z treścią wniosku o ukaranie, jest kluczowe i wystarczające dla przypisania obwinionemu odpowiedzialności za popełnienie wykroczenia. Fakt, że tylko świadekP. K.słuchany w niniejszej sprawie po raz pierwszy niespełna miesiąc po zdarzeniu, zapamiętał, że dodatkowo w tym momencie piesi jeszcze nie opuścili przejścia, natomiast nie zeznał o tymT. U.łatwo wyjaśnić tym, że ten drugi był przesłuchiwany dopiero po 5 miesiącach od zdarzenia, zatem wszystkich jego szczegółów miał prawo nie pamiętać zwłaszcza, jeśli weźmie się pod uwagę, iż jego praca polega na podejmowaniu interwencji w związku z różnego rodzaju wykroczeniami drogowymi. Ponadto, jak to już zaznaczono, wszystko wynika z nagrania. W tym stanie rzeczy wersja przedstawiona przez obwinionego trafnie została przez sąd meriti zweryfikowana negatywnie, jako życzeniowa, nie przystająca do realiów sprawy i będąca efektem braku po stronie obwinionego jakiegokolwiek krytycyzmu wobec własnego, stwarzającego zagrożenie w ruchu drogowym, postępowania. Kara wymierzona obwinionemu w żadnym razie nie może być uznana za rażąco surową. Przystaje ona z jednej strony do wagi czynu, a z drugiej – do sytuacji materialnej i dochodowej obwinionego. Z naprowadzonych względów Sąd Okręgowy nie uwzględnił apelacji i zaskarżony wyrok utrzymał w mocy, co skutkowało obciążeniem apelującego kosztami procesu za postępowanie odwoławcze.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Gliwicach date: '2015-03-17' department_name: VI Wydział Karny Odwoławczy judges: - Bożena Żywioł legal_bases: - art. 437 § 1 kpk - art. 109 § 2 kpw recorder: Marzena Mocek signature: VI Ka 85/15 ```
151000000000503_I_ACa_000467_2017_Uz_2017-09-11_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I ACa 467/17 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 11 września 2017 r. Sąd Apelacyjny w Gdańsku – I Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący: SSA Małgorzata Zwierzyńska (spr.) Sędziowie: SA Ewa Giezek SA Mariusz Wicki Protokolant: sekretarz sądowy Agata Karczewska po rozpoznaniu w dniu 11 września 2017 r. w Gdańsku na rozprawie sprawy z powództwaPrzedsiębiorstwa (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąwG. przeciwko(...)Prace (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnościąwP.(poprzednio wG.) o zapłatę na skutek apelacji pozwanego od wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku z dnia 16 grudnia 2016 r. sygn. akt IX GC 442/15 I oddala apelację; II zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 1.350 (jeden tysiąc trzysta pięćdziesiąt) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego. SSA Mariusz Wicki SSA Małgorzata Zwierzyńska SSA Ewa Giezek Sygn. akt I ACa 467/17 UZASADNIENIE Sąd Okręgowy w Gdańsku wyrokiem z dnia 16 grudnia 2016 r. zasądził od pozwanego(...)Prace (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąwP.(poprzednio wG.) na rzecz powodaPrzedsiębiorstwa (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąwG.kwotę 7.600 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 18 maja 2010 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. i z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty (punkt pierwszy), oddalił powództwo w części dotyczącej żądania zapłaty kwoty 92.400 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 18 maja 2010r. do dnia 31 grudnia 2015 r. i z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty (punkt drugi), zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 11.749,53 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (punkt trzeci), nakazał ściągnąć na rzecz Skarbu Państwa- Sądu Okręgowego w Gdańsku tytułem nie uiszczonych kosztów sądowych od powoda kwotę 1.241,52 zł, a od pozwanego - kwotę 121,05 zł (punkt czwarty). Sąd Okręgowy ustalił i zważył, co następuje: PowódPrzedsiębiorstwo (...)spółkaz ograniczoną odpowiedzialnością wG.prowadzi działalność gospodarczą w zakresie m.in. robót związanych z budową obiektów inżynierii wodnej, co stanowi również przedmiot działalności gospodarczej pozwanego(...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąwP.(poprzednio wG.). W dniu 3 lutego 2009 r. została zawarta umowa konsorcjum pomiędzy powodem,(...) Company GmbHwB.(Niemcy) orazR.N./ wK.(Dania). W części wstępnej umowy wskazano, że celem,,Konsorcjumjest stworzenie optymalnych warunków technicznych i organizacyjnych umożliwiających opracowanie oferty przetargowej na wykonanie robót czerpalno-refulacyjnych na terytorium administrowanym przez Urząd Morski wS., a w przypadku wygrania przetargu wspólne ich wykonanie na warunkach określonych w niniejszej umowie oraz zawartej do niej umowie wykonawczej. W § 1 umowy strony przyjęły, że przedmiotem działania,,Konsorcjumjest złożenie oferty a w przypadku wygrania przetargu podpisanie umowy z Urzędem Morskim wS.na wykonanie wszystkich robót określonych w(...)związanych z realizacją jej przedmiotu dla inwestycji określonej na wstępie. W § 2 ust. 1 zd. 1 umowy konsorcjum postanowiono, że dla prowadzenia spraw,,Konsorcjumi reprezentowania jego interesów Uczestnicy ustanawiają Lidera, którym jestPrzedsiębiorstwo (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnościąwG.. W § 4 tej umowy strony uzgodniły, że w przypadku podpisania umowyz Zamawiającym uczestnicy przejmują na siebie odpowiedzialność solidarną wobec Zamawiającego, oświadczając, że są odpowiedzialni wspólnie i każdy z osobna za wykonanie kontraktu, a także wobec siebie. Następnie zgodnie z § 9 tej umowy w celu zagwarantowania prawidłowej realizacji przedmiotu zamówienia i wypełnienia postanowień niniejszej umowy uczestnicy zawrą umowę wykonawczą w przypadku wygrania przetargu. Umowa Wykonawcza będzie zawierała wszystkie szczegóły dotyczące wykonawstwa zadań, podziału pozostałych kosztów i zasad rozliczania się. W dniu 4 marca 2009 r. została zawarta umowa wykonawcza pomiędzy powodem oraz(...) Company GmbHwB.(Niemcy) orazR.N./ wK.(Dania). Zgodnie z § 1 zd. 2 tej umowy, zakres prac przewidzianych do wykonania przez poszczególne strony w ramach umowy głównej będzie na bieżąco uzgadniany pomiędzy stronami w trakcie realizacji prac. Według zaś § 1 ust. 3 umowy wykonawczej, strony na bieżąco w trakcie realizacji prac będą uzgadniać podział zakresu rzeczowego zadań. Strony w § 3ust. 9 umowy wykonawczej uzgodniły, że w przypadku roszczeń Zamawiającego, za które odpowiedzialny jest Wykonawca i za które nie można przypisać odpowiedzialności żadnej ze Stron Konsorcjum, Strony zaspokajają roszczenia Zamawiającego w częściach równych. Stosownie z kolei do § 5 ust. 4 umowy wykonawczej, każda ze stron odpowiada za terminowość wykonania(...)zgodnie z Umową. Kary umowne naliczane przez Zamawiającego z tytułu opóźnienia zgodnie z odpowiednimi postanowieniami Umowy Głównej, dotyczące zarówno realizacji(...), jaki usuwania wad, będącą obciążyły tą Stronę Umowy Wykonawczej, z przyczyn której powstało opóźnienie. Powód jako lider konsorcjum zawarł w dniu 14 lipca 2009 r.umowę nr (...)ze Skarbem Państwa – Urzędem Morskim wS.na podstawieart. 67 ust. 1 pkt 6 ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. Prawo Zamówień Publicznychw przedmiocie wykonania robót czerpalno- refulacyjnych na terenach administrowanych przez Urząd Morski wS.do zamówienia podstawowego udzielonego w trybie przetargu nieograniczonego. Konsorcjum jako Wykonawca przyjęło do realizacji wykonanie robót czerpalno- refulacyjnych na terenach administrowanych przez Urząd Morski wS.o łącznej szacunkowej ilości około 33.000 m3, z czego na(...)wykonanie robót czerpanych i wywóz urobku na klepowisko w morzu na odległość do 12 km określono szacunkowo na 2.000m3. Zgodnie z treścią§ 2 ust. 3 Umowy nr (...)rozliczenie robót wykonywanych na redach nastąpi na podstawie ilości wydobytego urobku, obliczonego jako różnica sondaży przed rozpoczęciem prac i po ich zakończeniu. Wykonawca zobowiązał się do pisemnego zgłaszania do odbioru Urzędowi Morskiemu wS.wykonane na podstawie odrębnych zleceń prace w terminie 48 godzin od ich zakończenia, natomiast Urząd Morski wS.zobowiązany był do dokonywania odbioru wykonanych prac (wykonania sondaży) w terminie do 7 dni od dnia zgłoszenia przez Wykonawcę (§ 5 ust. 4 i 4 Umowy nr (...)). Termin wykonania umowy określono na dzień 31 grudnia 2009 r. (§ 3 Umowy nr (...)). Natomiast w § 4 ust. 1 wskazano, że Wykonawca jest zobowiązany przystąpić do prac będących przedmiotem umowy nie później niż 72 h od otrzymania pisemnego zlecenia ich wykonania na wskazanym akwenie. Zgodnie z treścią § 7 Umowy z dnia 14 lipca 2009 r. nr(...)Konsorcjum było zobowiązane do zapłaty na rzecz Skarbu Państwa- Urzędu Morskiego wS.kary umownej za odstąpienie od umowy z winy wykonawcy w wysokości 10 % szacunkowej wartości robót brutto, które zgodnie z treścią § 2 ust. 8 umowy stanowiło kwotę brutto 1.254.000 zł. Zleceniem nr(...)z dnia 1 września 2009 r. Zamawiający zlecił Konsorcjum wykonanie prac czerpalnych m.in. w kanale portowym(...)w ilości 2.000 m3. Ustalono w nim termin wykonania prac do dnia 30 października 2009 r. W dniu 10 września 2009 r. powód zawarłumowę nr (...)z pozwanym, przedmiotem której było wykonanie przez pozwanego robót czerpalno– refulacyjnych na redzie(...)administrowanego przez Urząd Morski wS.o łącznej szacunkowej ilości 2.100m3,. Wspomniany zakres rzeczowy w ramach podziału zadań między konsorcjantami przypadł powodowi jako jedynemu uczestnikowi Konsorcjum, który dysponował sprzętem o odpowiednim zanurzeniu. Zakres prac przewidziany do wykonania przez pozwanego (określonego w umowie jako podwykonawca) obejmował wyczerpanie i wyrefulowanie urobku rurociągiem refulacyjnym o długości max 1.000 m na plażę na odcinku ok 500 m na wschód od falochronu wschodniego przy użyciu sprzętuW.C. (...). Głębokość czerpania została określona na 2,5 m, zaś akwen prac czerpalnych - na 40 m x 100 mb. Pozwany zgodnie z umową powinien zapewnić wykonanie prac w tolerancji poziomej ±1m (§ 1 ust. 1, ust. 2 ust. 3 Umowy nr (...)). Stosownie do treści § 2 ust. 1 Umowy rozliczenie robót nastąpić miało na podstawie ilości wydobytego urobku, obliczonego jako różnica w sondażach wykonywanych przed rozpoczęciem prac i po ich zakończeniu wykonanych przez Urząd Morski wS.. W ten sposób wyliczona kubatura miała podlegać fakturowaniu. Termin wykonania prac określono na 20 dni od dnia przekazania placu budowy (§ 3 Umowy). Zgodnie z § 4 ust. 3 i ust. 4 Umowy pozwany miał dokonać pisemnego zgłoszenia wykonania prac do odbioru powodowi w terminie 24 godzin od ich zakończenia, natomiast powód po otrzymaniu zgłoszenia robót do odbioru przez pozwanego, zobowiązany był natychmiast zgłosić do Urzędu Morskiego gotowość do odbioru robót, zaś Urząd Morski wS.w terminie 7 dni od momentu zgłoszenia miał obowiązek wykonać sondaż powykonawczy wykonanych robót. Pozwany jako podwykonawca miał prawo przesunąć termin wykonania prac zgodnie z § 3 w przypadku zaistnienia siły wyższej niezależnej od podwykonawcy, a oznaczającej przypadek pozostający poza kontrolą, działaniami lub powstrzymywaniem się od działań przez stronę, którego nie w sposób było uniknąć, a który zaistniał po dniu podpisania niniejszej umowy, taki jak np. wojna, działania sił przyrody, awarie, jednak każda ze stron w miarę możliwości była zobowiązana do poinformowania drugiej o przypadkach i charakterze siły wyższej, które mogłyby mieć wpływ na wypełnienie ich wzajemnych zobowiązań i obowiązków wynikających z niniejszej umowy. W przypadku opóźnienia pozwanego jako podwykonawcy w wykonaniu zleconych prac, z przyczyn zależnych od niego, Zlecającemu przysługiwało prawo odstąpienia od umowy z winy podwykonawcy(§ 5 ust. 2, ust. 2 i ust. 3 Umowy nr (...)). Zgodnie z treścią§ 6 ust. 1 Umowy nr (...)pozwany miał zapłacić powodowi karę umowną za odstąpienie od umowy z winy podwykonawcy w wysokości 10% szacunkowej wartości brutto robót (szacunkowego wynagrodzenia), które zgodnie z § 2 ust. 5 wynieść miało brutto 71.400 zł. W celu żądania odszkodowania przewyższającego wysokość zastrzeżonej kary strony zawarły w§ 6 ust. 5 umowy nr (...)z dnia 10 września 2009 r. postanowienie dopuszczające taką możliwość. Dnia 17 września 2009 r. nastąpiło przekazanie placu budowy pozwanemu. Planowane zakończenie budowy określono na dzień 11 października 2009 r. Pozwany wystawił powodowifakturę VAT nr (...)tytułem wykonania robót czerpano- refulacyjnych na terenach administrowanych przez Urząd Morski wS.w(...)w związku z zawarciemumowy nr (...). Wartość robót została określona na kwotę 28.560 zł brutto. Powód uiścił należność pozwanemu wynikającą z w/w faktury VAT. Pismem z dnia 2 października 2009 r. pozwany zwrócił się do powodaz wnioskiem o przedłużenie terminu wykonania przedmiotuumowy nr (...)i sporządzenie aneksu do umowy uwzględniającego wydłużenie terminu wykonania przedmiotu umowy, z uwagi na utrzymujące się sztormowe warunki atmosferyczne. W dniu 8 października 2009 r. strony podpisałyAneks nr (...)doUmowy nr (...)z dnia 10 września 2009 r., zgodnie z którym przesunięto w czasie termin wykonania prac, określając go na dzień 25 października 2009 r. Pismem z dnia 21 października 2009 r. pozwany zwrócił się do powodao wyrażenie zgody na rozpoczęcie zasilania brzegu wzdłuż podciętego wału wydmowego sukcesywnie w miarę dowozu kolejnych sekcji rurociągu, wskazując, że materiał zgromadzony na początku odcinka robót będzie zniwelowany w końcowej fazie zasilania. Dnia 26 października 2009 r. strony podpisałyAneks nr (...)doUmowy nr (...)z dnia 10 września 2009 r., zgodnie z którym termin wykonania prac określono na dzień 15 listopada 2009 r. W dniu 28 października 2009 r. Bosman(...)stwierdziła, iż prace czerpalno- refulacyjne są wykonywane przez pracowników pozwanego niezgodnie z warunkami umowy, tj. przez wyrzucanie wydobytego uprzednio urobku armatką w morze zamiast usuwania urobku z określonej części akwenui przeniesienia poprzez rurociąg refulacyjny na wyznaczoną część plaży. Na przełomie października i listopada 2009 r. warunki hydrometeorologiczne były odpowiednie do wykonywania prac czerpalno- refulacyjnych w(...). W okresie od dnia 30 października 2009 r. do dnia 2 listopada 2009 r. pracownicy pozwanego nie wykonywali żadnych prac czerpalno- refulacyjnych na redzie(...). W dniu 2 listopada 2009 r. na miejsce udał się pracownik powoda –B. J., który stwierdził nieobecność pracowników pozwanego w(...). Pismem z dnia 2 listopada 2009 r. kierowanym do pozwanego powód wyraził zaniepokojenie brakiem postępu prac czerpano- refulacyjnych w(...)w w/w okresie, biorąc pod uwagę dobre warunki do wykonywania pracy, tj. stan morza wynoszący 0-1 oraz odpowiednią prędkość wiatru. W odpowiedzi pozwany poinformował powoda, że w dniu 31 października 2009 r. wysoka fala nie pozwalała podjąć prac na morzu, zaś Bosman(...)wD.nie wyraziła zgody na wyjście jednostki w morze. Jednocześnie pozwany poinformował powoda o wymianie wieńca tnącego pompy refulacyjnej, uszkodzonego podczas prac prowadzonych w dniu 30 października 2009 r., co również było przyczyną przerwy w pracy. Bosman(...)zaprzeczyła pismem z dnia 3 listopada 2009 r., aby w dniu 31 października 2009 r. była wysoka fala, która nie pozwalała na podjęcie prac na morzu, jak również wskazała, że ten dzień był dniem wolnym od jej pracy. W kolejnych pismach pozwany zwracał się z prośbą o aneksowanie umowy w zakresie terminu wykonania prac z uwagi na niesprzyjające warunki pogodowe, określając termin wykonania prac na koniec marca 2010 r. Pismem z dnia 9 listopada 2009 r. powód poinformował pozwanego, że Urząd Morski wS.nie wyraża zgody na przesunięcie terminu realizacji zadania. Jednocześnie poinformował o zamiarze dokonania pomiaru sondażowego w celu weryfikacji wykonanych dotychczas prac, w związku z czym zwrócił się do pozwanego o podanie terminu spotkania. Wykonany przez Urząd Morski wS.sondaż kontrolny z redy(...)wskazał na minimalny przerób w pracach czerpalnych. Warstwa urobku zwiększyła się w trakcie obowiązywania umowy pomiędzy stronami, zaś prace czerpalno -refulacyjne prowadzone przez pracowników pozwanego były wykonywane w niewłaściwy sposób – bez podjęcia działań zmierzających do zapobieżenia ponownemu wpływaniu urobku wskutek ruchu rumowiska. W piśmie z dnia 22 grudnia 2009 r. adresowanym do Urzędu Morskiego w(...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnościąwskazała, że na dzień 23 grudnia 2009 r. zaplanowane jest zakończenie prac pogłębiarskich na redzie(...), w związku z tym prosi o wykonanie sondażu poroboczego redy w dniach 23-24 grudnia 2009 r. oraz o dokonanie odbioru wykonanych robót. W piśmie z dnia 23 grudnia 2009 r. skierowanym do powoda pozwany poinformował, że prace pogłębiarskie zostały przerwane ze względu na awarię sprzętu, wobec czego cofnięto zgłoszenie gotowości do odbioru robót. Sondaż poroboczy nie został wykonany przez Urząd Morski wS.. Pismem z dnia 6 stycznia 2010 r. pozwany poinformował powodao gotowości odbioru robót zgodnie zumową nr (...)z dnia 10 września 2009 r., zwracając się jednocześnie o wyznaczenie terminu odbioru końcowego. Kolejnym pismem z dnia 8 stycznia 2010 r. pozwany powołując się na zapis§ 5 ust. 1 i 2 umowy nr (...)z dnia 10 września 2009 r. zwrócił sięponownie prośbą do powoda o przesunięcie terminu ukończenia robót do końca czerwca 2010 r. Pozwany wskazał, że „ze względu na porę roku oraz związane z nią niesprzyjające warunki hydrologiczne i atmosferyczne tj. sztormy, wysoka fala, niskie temperatury napotkanie przeszkody nawigacyjnej (…), uszkadzającej wał rozdrabniacza pompy refulacyjnej oraz napotkanie na dnie akwenu główek falochronu rumoszu kamiennego, brak jest możliwości wykonania robót w oznaczonym terminie”. Pismem z dnia 21 kwietnia 2010 r. Skarb Państwa- Urząd Morski wS.odstąpił z winy wykonawcy (Konsorcjum) odumowy nr (...)z dnia 14 lipca 2009r. na podstawie § 4 ust. 4 Umowy w części wykonania robót czerpalnych w(...)w ilości 2000 m3i poinformował powoda o naliczeniu kary umownej w wysokości 125.400 zł. Uzasadniając odstąpienie z winy wykonawcy od umowy wskazał, że wykonawca pomimo wezwania w dniu 15 marca 2010 r. oraz wyznaczenia 30- dniowego terminu do wykonania robót czerpalnych w(...)nie przystąpił do przedmiotowych prac. Pismem z dnia 23 kwietnia 2010 r. powód poinformował pozwanegoo odstąpieniu od umowy z winy podwykonawcy (pozwanego) odumowy nr (...)z dnia 10 września 2009 r. na podstawie § 6 ust. 6 Umowy, wzywając go jednocześnie do zapłaty odszkodowania w wysokości 125.400 zł, odpowiadającego wysokości kary umownej należnej Skarbowi Państwa – Urzędowi Morskiemu wS.w związku z odstąpieniem przez w/w Urząd od umowy na wykonanie robót w(...). Uzasadniając odstąpienie odumowy nr (...)z winy pozwanego od umowy powód wskazał, że wykonawca pomimo wezwania w dniu 16 marca 2010r. oraz wyznaczenia 30 dniowego terminu do wykonania robót czerpalnych w(...)pozwany nie przystąpił do realizacji przedmiotowych prac, co w konsekwencji skutkowało odstąpieniem od umowy przez Urząd Morski wS.i naliczeniem kar umownych. Powód wskazał również, że pozwany w piśmie z 20 kwietnia 2010 r. potwierdził brak woli w kontynuacji realizacji robót. Pismem z dnia 11 czerwca 2010 r. powód wezwał pozwanego do zapłaty kwoty 153.960 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia wymagalności do dnia zapłaty w terminie 3 dni od dnia otrzymania pisma tytułem odszkodowania za niewykonanie prac w związku z odstąpieniem odumowy nr (...). Pozwany odmówił zapłaty odszkodowania w kwocie 125.400 zł i zwrotu kwoty 28.560 zł. Warunki atmosferyczne nie sprzyjały wykonaniu prac przez pozwanego określonych umową zawartą z powodem jedynie przez 11 dni. SprzętW.C. (...), którego pozwany używał do wykonania zleconych przez powoda prac, mógł pracować do stanu morza 3, a rurociąg refulacyjny mógł wytrzymać maksymalnie do stanu morza 3. Pogłębiarka poprzez swoje urządzenia mogła uniezależnić się od stanu morza, a rurociąg nie, chyba, że zostałby uprzednio zabezpieczony np. zakopany w dnie, czego pozwany nie dokonał. W dniu 21 grudnia 2010 r. przed Sądem Rejonowym Gdańsk-PołudniewG.w sprawie o sygn. akt IX Co 414/10 powód jako liderKonsorcjum Przedsiębiorstwa (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąwG.,(...) Company GmbHwB.(Niemcy) orazR.N./ wK.(Dania) zawarł ze Skarbem Państwa – Urzędem Morskim wS.ugodę sądową, zgodnie z którą uznał wierzytelność Skarbu Państwa w kwocie 100.000 zł tytułem kary umownej w związku z odstąpieniem od umowy zawartej pomiędzy stronami w dniu 14 lipca 2009 r. na wykonanie robót czerpalno- refulacyjnych na terenach administrowanych przez Urząd Morski wS.. Skarb Państwa – Urząd Morski wS.uznał natomiast wierzytelność Konsorcjum w kwocie 352.526 zł brutto tytułem zapłaty za wykonane i niezapłacone roboty czerpalno- refulacyjne zlecone w ramach umowy na wykonanie robót na terenach administrowanych przez Urząd Morski wS.nr(...), tj. roboty w(...).000 m3,(...).000 m3 oraz(...).000 m3. Jednocześnie Skarb Państwa- Urząd Morski wS.oświadczył, iż z wierzytelności Konsorcjum w kwocie 352.526 zł potrąca wzajemną wierzytelność w kwocie 100.000 zł, wskutek czego wierzytelność ta zostaje umorzona do kwoty 252.526 zł. Przyczyną, dla której Konsorcjum w ugodzie wyraziło zgodę na obciążenie karą umowną w wysokości 100.000 zł i potrącenie jej z wynagrodzenia była chęć dalszej dobrej współpracy ze Skarbem Państwa – Urzędem Morskim wS.i zapewnienie sobie możliwości udziału w kolejnych przetargach w trybie zamówień publicznych. Prawomocnym nakazem zapłaty z dnia 27 sierpnia 2010 r. w sprawie o sygn. akt V GNc 3264/10 Sąd Rejonowy Gdańsk- Północ w Gdańsku zasądził od(...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąwG.na rzeczPrzedsiębiorstwa (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąwG.kwotę 28.560 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 18 maja 2010 r. do dnia zapłaty i kosztami procesu z tytułu dokonanej przez powoda na rzecz pozwanego przedpłaty za niewykonane ostatecznie prace czerpalno- refulacyjne w związku z odstąpieniem powoda od łączącej go z pozwanym umowy. Sąd Okręgowy ustalając stan faktyczny w sprawie oparł się na zeznaniach świadków, opinii biegłego z zakresu budownictwa hydrologicznego i melioracji wodnychJ. K.celem ustalenia możliwości wykonania przez pozwanego robót zleconych na podstawieumowy nr (...)z dnia 10 września 2009 r. Sąd uznał opinię za wyczerpującą, a zawarte w niej wnioski za logiczne i należycie uzasadnione. Z opinii tej wynikało, że jesienne sztormy są normalnym zjawiskiem i w okresie od października do marca trwają z reguły kilka dni. Dodatkowo w swej opinii biegły stwierdził, że warunki atmosferyczne nie sprzyjały wykonaniu przez pozwanego prac objętychumową nr (...)z dnia 10 września 2009 r. jedynie przez 11 dni. Nadto biegły wyjaśnił, że gdyby rurociąg refulacyjny został uprzednio zabezpieczony przez pozwanego, to uniezależniłby się od stanu morza. Ustalenia w przedmiocie legitymacji czynnej powoda Sąd a quo poczynił w oparciu o następujące dokumenty: umowę konsorcjum z dnia 3 lutego 2009 r. oraz umowę wykonawczą numer(...)z dnia 4 marca 2009 r., wyciąg z protokołu rozprawy z dnia 21 grudnia 2010 r. przed Sądem Rejonowym Gdańsk-Południe w Gdańsku w sprawie IX Co 414/10, oraz przesłuchanie reprezentanta powodaZ. B., w którym wyjaśnił on zasady podziału zadań między uczestników Konsorcjum oraz przyczyny, dla których to powód samodzielnie zawarł umowę z pozwanym i ostatecznie poniósł szkodę w związku z potrąceniem z należnego Konsorcjum wynagrodzenia kary umownej naliczonej przez Skarb Państwa- Urząd Morski wS.w kwocie 100.000 zł. Sąd Okręgowy nie dał wiary przesłuchaniu reprezentanta pozwanegoD. T.co do tego, że stroną umowy z 10 września 2009 r. zawartej z pozwanym było Konsorcjum a nie samodzielnie powód, bowiem pozostawały one w sprzeczności z literalnym brzmieniem tej umowy, umową wykonawczą, treścią pozwu i nakazu zapłaty wydanego w sprawie V GNc 3264/10 Sądu Rejonowego Gdańsk- Północ w Gdańsku oraz przesłuchaniem reprezentanta powodaZ. K.. Sąd nie dał również wiary przesłuchaniuD. T.co do tego, że przyczyny opóźnienia prac pozwanego były przez niego niezawinione oraz że brak było podstaw do odstąpienia od powoda od umowy z pozwanym. Powód uzasadniając swoją legitymację procesową czynną powołał się na zawartą przez stronyumowę nr (...)z dnia 10 września 2009 r. Nie bez znaczenia przy jej ocenie pozostaje treść umowy konsorcjum z dnia 3 lutego 2009 r., umowy wykonawczej z dnia 4 marca 2009 r. oraz ugody sądowej z dnia 21 grudnia 2010 r. zawartej przed Sądem Rejonowym Gdańsk-Południe w Gdańsku w sprawie o sygn. akt IX Co 414/10. Wobec tego, żeumowa nr (...)z dnia 10 września 2009 r. pozostawała w funkcjonalnym związku zumową nr (...)z dnia 14 lipca 2009 r. zawartą przez Konsorcjum – w którego w skład wchodziły trzy podmioty, w tym powód – ze Skarbem Państwa – Urzędem Morskim wS., poczynić należało uwagi na temat możliwości wspólnego ubiegania się przez wykonawców o zamówienie publiczne oraz charakteru ich odpowiedzialności. Po pierwsze, zgodnie zart. 23 ust. 1 ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. Prawo zamówień publicznych(Dz.U. Nr 19, poz. 177 z późn. zm., dalej jako "pzp"), wykonawcy mogą wspólnie ubiegać się o udzielenie zamówienia. Wykonawcy w takiej sytuacji najczęściej łączą się w konsorcjum albo tworzą spółki cywilne, jednak przepisypzpnie określają zasad współpracy oraz sposobu rozliczania się wykonawców w ramach wspólnego złożenia oferty. Sfera kształtowania stosunków między współwykonawcami (konsorcjantami) jest sprawą wewnętrzną konsorcjum i pozostaje w wyłącznej gestii członków konsorcjum. Oznacza to, że kwestię odpowiedzialności za wykonanie umowy strony mogły uregulować odrębnie jedynie w relacjach wewnętrznych, pomiędzy uczestnikami konsorcjum. Po drugie, wedługart. 141 pzp, wykonawcy, którzy wspólnie ubiegają się o zamówienie, ponoszą solidarną odpowiedzialność za wykonanie umowy i wniesienie zabezpieczenia należytego wykonania umowy. Mając na uwadze treść tego przepisu, Sąd Okręgowy stwierdził, że uczestnicy Konsorcjum w stosunku zewnętrznym ponosili solidarną odpowiedzialność względem Zamawiającego. Z kolei w § 1 zd. 2 umowy wykonawczej ustalono, że zakres prac przewidzianych do wykonania przez poszczególne strony w ramach umowy głównej będzie na bieżąco uzgadniany pomiędzy stronami w trakcie realizacji prac. Ust. 3 tego paragrafu stwierdza natomiast, że strony na bieżąco w trakcie realizacji prac będą uzgadniać podział zakresu rzeczowego zadań. Dodatkowo w § 3 ust. 9 umowy wykonawczej strony przyjęły, że w przypadku roszczeń Zamawiającego, za które odpowiedzialny jest Wykonawca i za które nie można przypisać odpowiedzialności żadnej ze Stron Konsorcjum, Strony zaspokajają roszczenia Zamawiającego w częściach równych. A contrariozatem w przypadku możliwości przypisania takiej odpowiedzialności danemu współwykonawcy (konsorcjantowi), to on będzie – w stosunku wewnętrznym – zobowiązany zaspokoić roszczenie Zamawiającego. Za taką interpretacją przemawia choćby treść § 5 ust. 4 umowy wykonawczej, który mówi, że każda ze stron odpowiada za terminowość wykonania Robót zgodnie z Umową. Kary umowne naliczane przez Zamawiającego z tytułu opóźnienia zgodnie z odpowiednimi postanowieniami Umowy Głównej, dotyczące zarówno realizacji Robót, jak i usuwania wad, będącą obciążyły tą Stronę Umowy Wykonawczej, z przyczyn którego powstało opóźnienie. Konkludując należy wyraźnie podkreślić, że w stosunku zewnętrznym każdy ze współwykonawców (konsorcjantów) odpowiadał solidarnie za wykonanieumowy nr (...)z dnia 18 lutego 2009 r. wobec Zamawiającego (inwestora), natomiast w relacji wewnętrznej jedynie ten, któremu można było taką odpowiedzialność przypisać. Dopiero niemożność przypisania takiej odpowiedzialności danemu konsorcjantowi skutkowała powstaniem w stosunku wewnętrznym odpowiedzialności w częściach równych współwykonawców (konsorcjantów). Należy podkreślić, że jedynie w stosunkach wewnętrznych współwykonawca (konsorcjant) odpowiadał za powierzoną mu do wykonania część robót. W dniu 14 lipca 2009 r. Konsorcjum jako Wykonawca zawarło z Skarbem Państwa – Urzędem Morskim wS.jako Zamawiającymumowę nr (...), której przedmiotem było udzielenie zamówienia uzupełniającego. W § 1 ust. 2 tej umowy ustalono szacunkową ilość prac dla poszczególnych portów, przy czym w pkt 1 strony przyjęły, że dla(...): szacunkowa ilość prac wynosi 2000 m3 – czerpalne i wywóz urobku na klapowisko w morzu na odległość do 12 km. W § 2 ust. 1 strony określiły sposób ustalenia wysokości wynagrodzenia Wykonawcy za całość zamówienia oraz za poszczególne zadania realizowane, wskazując, że stanowi ono iloczyn wydobytego urobku i ceny jednostkowej określonej w ust. 8, tj. 38,00 zł/m3. Zgodnie z § 3 tej umowy, umowę zawiera się na czas określony – do dnia 31 grudnia 2009 r. Natomiast w § 4 ust. 1 wskazano, że Wykonawca jest zobowiązany przystąpić do prac będących przedmiotem umowy nie później niż 72 h od otrzymania pisemnego zlecenia ich wykonania na wskazanym akwenie. Zleceniem nr(...)z dnia 1 września 2009 r. Zamawiający zlecił Konsorcjum wykonanie prac czerpalnych m.in. w kanale portowym(...)w ilości 2.000 m3. Ustalono w nim termin wykonania prac do dnia 30 października 2009 r. W dniu 10 września 2009 r. pomiędzy stronami niniejszego procesu została zawartaumowa nr (...), na mocy której pozwany jako Podwykonawca przyjął do realizacji wykonanie robót czerpalno- refulacyjnych na redzie(...)administrowanego przez Urząd Morski wS.o łącznej szacunkowej ilości 2.100 m3. W części wstępnej tej umowy wskazano, że zostaje ona zawarta w związku z zawarciem przez Konsorcjum umowy ze Skarbem Państwa - Urzędem Morskim wS.na zamówienie uzupełniające w zakresie wykonania robót czerpalno- refulacyjnych na terenach administrowanych przez Urząd Morski wS.. Jak z tego wynika, pozwany był podwykonawcą w zakresie części robót wyspecyfikowanych wumowie nr (...)z dnia 14 lipca 2009 r. Pamiętać jednak trzeba, żeumowa nr (...)z dnia 10 września 2009 r., jako umowa o podwykonawstwo była umową odrębną od zawartej pomiędzy Zamawiającym a Konsorcjumumowy nr (...)z dnia 14 lipca 2009 r., chociaż była niewątpliwie z nią związana. Podkreślić należy, że w§ 6 umowy nr (...)z dnia 10 września 2009 r. zostały określone kary umowne i warunki ich naliczania. W ocenie Sądu a quo to powód, a nie Konsorcjum związane byłoz pozwanym węzłem obligacyjnym. To, że umowa z 10 września 2009r. łączyła pozwanego wyłącznie z powodem a nie z Konsorcjum wynika także z uzupełniającego przesłuchania reprezentanta powodaZ. B.na rozprawie w dniu 14 września 2015r. Za prace w(...)w stosunkach wewnętrznych zgodnie z umową wykonawczą odpowiadał jedynie powód, bowiem tylko on dysponował sprzętem o odpowiednim zanurzeniu. Natomiast w umowach zawartych ze Skarbem Państwa- Urzędem Morskim wS.wyraźnie wskazano, że umowy te zawierane są nie z powodem ale z Konsorcjum, które powód reprezentuje jako lider. Tym samym roszczenia wypływające zumowy nr (...), w tym roszczenia o zapłatę kar umownych oraz roszczenia odszkodowawczeex contractuprzysługiwały jedynie stronom tego stosunku umownego, a więc powodowi i pozwanemu. Nie przysługiwały i nie przysługują one żadnemu innemu podmiotowi, w tym pozostałym współwykonawcom (konsorcjantom). Kwestią odrębną jest w tym wypadku solidarna odpowiedzialność współwykonawców (konsorcjantów), w tym powoda wobec Skarbu Państwa- Urzędu Morskiego wS., za wykonanieumowy nr (...)z dnia 14 lipca 2009 r., która swoim zakresem obejmowała m.in. roboty czerpalno- refulacyjne zlecone pozwanemu na podstawieumowy nr (...)z dnia 10 września 2009r. Odnosząc się do treści ugody sądowej zawartej w dniu 21 grudnia 2010 r. przed Sądem Rejonowym Gdańsk- Południe w Gdańsku Sąd Okręgowy wskazał, że mocą tej ugody, powód działając jako lider Konsorcjum uznał wierzytelność Skarbu Państwa - Urzędu Morskiego wS.w kwocie 100.000 zł tytułem kary umownej w związkuz częściowym odstąpieniem odumowy nr (...)z dnia 14 lipca 2009 r. Niewątpliwie wedle treści tej umowy odstąpienie w części od powyższej umowy przez Zamawiającego miało związek z niewykonaniem lub nienależytym wykonaniem przez Konsorcjum prac dotyczących(...). Nie budziło wątpliwości Sądu, że niewykonanie lub nienależyte wykonanie przez podwykonawcę umowy zawartej z jednym z konsorcjantów stanowiło jednocześnie niewykonanie lub nienależyte wykonanie umowy zawartej przez Konsorcjum z Zamawiającym i jako takie rodziło po stronie Konsorcjum odpowiedzialność kontraktową. Jakkolwiek kara umowna została nałożona przez Skarb Państwa- Urząd Morski wS.na Konsorcjum i potrącona z wynagrodzenia Konsorcjum, to Sąd doszedł do przekonania, że podmiotem uprawnionym do dochodzenia od pozwanego odszkodowania za szkodę wywołaną naliczeniem przez inwestora kary umownej za częściowe odstąpienie od umowy i potrąceniem jej w ugodzie z wynagrodzenia Konsorcjum jest wyłącznie powód, gdyż to on był podmiotem, który ostatecznie poniósł skutki finansowe związane z obciążeniem tą karą, co spowodowane było podziałem rzeczowym zadań między konsorcjantami ((...)należał do zakresu powoda) i sposobem ukształtowania w umowie wykonawczej odpowiedzialności konsorcjantów. W konsekwencji mimo, że kara została przez inwestora naliczona Konsorcjum i potrącona z wynagrodzenia Konsorcjum, to powód jako bezpośrednio odpowiedzialny za realizację prac w(...)w stosunku wewnętrznym doznał w ostatecznym rozrachunku uszczerbku majątkowego, bowiem w rozliczeniach wewnętrznych między konsorcjantami to on ponosił odpowiedzialność za ten zakres zadań. Strony w § 3ust. 9 umowy wykonawczej uzgodniły, że w przypadku roszczeń Zamawiającego, za które odpowiedzialny jest Wykonawca i za które nie można przypisać odpowiedzialności żadnej ze Stron Konsorcjum, Strony zaspokajają roszczenia Zamawiającego w częściach równych, a zatem skoro za roszczenia Skarbu Państwa- Urzędu Morskiego wS.z tytułu kary umownej w kwocie 100.000 zł odpowiedzialny był wyłącznie powód, to on w rezultacie musiał je zaspokoić. Sąd pierwszej instancji doszedł jednak do przekonania, że brak było podstaw do przypisywania pozwanemu odpowiedzialności za szkodę w majątku powoda ponad kwotę 7.600 zł. Fakt niewykonania zobowiązania przez pozwanego Sąd uznał za udowodniony przez powoda, pozwany zaś nie wykazał, że niewykonanie zobowiązania było wynikiem okoliczności, za które nie ponosi odpowiedzialności. Zobowiązanie pozwanego nie zostało wykonane, gdyż nie wyrefulował urobku o łącznej szacunkowej ilości 2.100 m3 w ustalonym terminie. Biegły sądowy w opinii potwierdził, że pozwany mógł wykonywać roboty na około 40% wyznaczonego obszaru swoim sprzętem pracując przy użyciu wyrzutni na pozostałym obszarze przy wykorzystaniu ustabilizowanego rurociągu. W opinii uzupełniającej stwierdził z kolei, że warunki atmosferyczne nie sprzyjały wykonaniu prac określonych umową jedynie przez 11 dni, a w pozostałych dniach mogły być realizowane zgodnie z warunkami umowy przy uwzględnieniu utraty części rurociągu refulacyjnego. Biegły wreszcie potwierdził, że pogłębiarkaW. I.mogła pracować do stanu morza 3, zaś rurociąg wytrzymał do maksymalnie stanu morza 3. Biegły wskazał, że pogłębiarka poprzez swoje urządzenia mogła uniezależnić się od stanu morza, o tyle rurociąg nie mógł, chyba, że zostałby uprzednio zabezpieczony np. zakopany w dnie, czego nie dokonano. W związku tym należało wspomnieć, że pozwany miał łącznie 215 dni na wykonanie umowy (uwzględniając kilkukrotne wydłużenie umowy). Wprawdzie biegły wskazał w swej opinii na liczne zaniechania po stronie powodowej w zakresie nadzoru, braku dziennika budowy i robót, niespełnienie wymogów ustawowych przez osoby sprawujące samodzielne funkcje techniczne, nieobecność kierownika budowy na budowie, to jednak ich charakter pozostawał bez większego znaczenia dla terminowego wykonania zleconych pozwanemu robót. Odnośnie zaniechania wykonania sondażu powykonawczego, Sąd a quo miał uwadze, że treść § 4 ust. 4 zd. 2 łączącej strony procesu umowy wskazywał wyraźnie, że sondaż powykonawczy wykonanych robót dotyczyć ma całości robót, a nie jedynie części. Za trafnością takiego stanowiska przemawia fakt, że w umowie strony nie podjęły w ogóle kwestii częściowych odbiorów. W ocenie Sądu Okręgowego nie sposób uznać, aby niewykonanie przez pozwanego robót czerpalno- refulacyjnych spowodowane było działaniem siły wyższej. Pozwany, jako profesjonalista zawierając umowę o roboty czerpalno -refulacyjne, szczególnie mając na uwadze ich charakter, winien przewidzieć wszelkie normalne do przewidzenia jej następstwa. Za normalne, typowe następstwo należało uznać w tym wypadku pojawiające się jesienią sztormy, a więc w okresie gdy kontrakt miał być wykonany przez pozwanego. Składając powodowi ofertę, a tym bardziej podpisując umowę, w której uzgodniono pierwotnie termin 20 dni do wykonania zleconych robót czerpalno- refulacyjnych, pozwany miał pełną świadomość, a jeżeli nie to powinien mieć, jaki wpływ mogą odgrywać ewentualnie sztormy na przebieg robót oraz podjąć działania mające zabezpieczyć ew. skutki ich działania przykładowo poprzez zakopanie rurociągu refulacyjnego na dnie morza, czego pozwany nie dokonał. Brak takiego działania należy postrzegać w kategorii niezachowania należytej staranności, jaka jest wymagana od podmiotu prowadzącego działalność gospodarczą. W konsekwencji Sąd Okręgowy uznał, że powód wykazał pierwszą z przesłanek opisanych przezart. 471 k.c.Następnie należało zbadać, czy w wyniku zachowania pozwanego w majątku powoda, rozumianym jako zbiór aktywów czyli praw, wierzytelności oraz pasywów czyli długów, powstał jakikolwiek uszczerbek. Dokonując tej oceny Sąd Okręgowy doszedł do wniosku, że szkodą w niniejszej sprawie jest samo powstanie zobowiązania polegającego na obowiązku zapłaty kar umownych względem Zamawiającego ostatecznie w kwocie 100.000 zł, za który to dług pieniężny w stosunku wewnętrznym (w ramach Konsorcjum) odpowiedzialny był wyłącznie powód. Skoro zatem na skutek potrącenia zmniejszyło się wynagrodzenie Konsorcjum, to powód stał się zobowiązany do wyrównania straty poniesionej z tego tytułu przez pozostałych konsorcjantów. W ocenie Sądu Okręgowego powód dowiódł zatem, że na skutek obciążenia Konsorcjum karą umowną uszczerbek w jego majątku wyniósł 100.000 zł. Należy zaznaczyć, że kary te pierwotnie zostały naliczone w kwocie 125.400 zł według postanowień umowy łączącychKonsorcjum i (...), a następnie zmniejszone ugodą sądową zawartą przed Sądem Rejonowym Gdańsk-Południe w Gdańsku do kwoty 100.000 zł. Ostatnią podstawą skutecznego domagania się odszkodowania jest wykazanie przez powoda istnienia pomiędzy zachowaniem pozwanego (działaniem lub zaniechaniem), a szkodą normalnego związku przyczynowego, określonego wart. 361 § 1 k.c. W niniejszej sprawie zachodził wieloelementowy związek przyczynowy. Nie ulegało bowiem wątpliwości, że ciąg przyczynowo-skutkowy zainicjowało niewykonanie przez pozwanego (podwykonawcę) zobowiązania wynikającego zumowy nr (...)z dnia 10 września 2009 r., którego przedmiotem było wykonanie robót czerpalnych w(...)(zdarzenie A). Bezspornie za wykonanie tych robót w stosunku zewnętrznym odpowiadało Konsorcjum (wykonawca), a w stosunku wewnętrznym (w ramach Konsorcjum) odpowiadał jedynie powód (zlecający), gdyż można mu tę odpowiedzialność przypisać. Skutkiem zdarzenia A było odstąpienie przez Zamawiającego (inwestora) odumowy nr (...)z dnia 14 lipca 2009 r. z winy wykonawcy (Konsorcjum) w części dotyczącej robót czerpalnych w(...)(zdarzenie B). Kolejno, skutkiem zdarzenia B było naliczenie Konsorcjum (wykonawcy) kar umownych przez Zamawiającego (inwestora) z tytułu w/w odstąpienia (zdarzenie C). Skutkiem zdarzenia C było natomiast odstąpienie przez powoda (zlecającego) odumowy nr (...)z dnia 10 września 2009 r. zawartej z pozwanym (podwykonawcą). W związku z podnoszonymi przez pozwanego zarzutami odnośnie skuteczności samego odstąpienia przez Zamawiającego (Skarbu Państwa- Urzędu Morskiego wS.) od częściumowy nr (...)z dnia 14 lipca 2009 r. wypada zwrócić uwagę, że w jej treści uregulowano możliwość odstąpienia od umowy przez Zamawiającego. Zgodnie z § 4 ust. 4 tej umowy, w przypadku stwierdzenia, że roboty wykonane są niezgodnie z obowiązującymi przepisami i ustaleniami, Zamawiający może odmówić zapłaty i żądać ich ponownego wykonania, wskazując termin realizacji, lub odstąpić od umowy z winy Wykonawcy. W tym miejscu należy podzielić argumentację pozwanego, że skoro Zamawiający mógł odstąpić od umowy całej umowy, to tym bardziej mógł odstąpić od jej części (wnioskowaniea maiore ad minus). Art. 491 § l i 2 k.c.stanowi, że jeżeli jedna ze stron dopuszcza się zwłokiw wykonaniu zobowiązania z umowy wzajemnej, druga strona może wyznaczyć jej odpowiedni dodatkowy termin do wykonania z zagrożeniem, iż w razie bezskutecznego upływu wyznaczonego terminu będzie uprawniona do odstąpienia od umowy. Może również bądź bez wyznaczenia terminu dodatkowego, bądź też po jego bezskutecznym upływie żądać wykonania zobowiązania i naprawienia szkody wynikłej ze zwłoki. Jeżeli świadczenia obu stron są podzielne, a jedna ze stron dopuszcza się zwłoki tylko, co do części świadczenia, uprawnienie do odstąpienia od umowy przysługujące drugiej stronie ogranicza się, według jej wyboru, albo do tej części, albo do całej reszty nie spełnionego świadczenia. Strona ta może odstąpić od umowy w całości, jeżeli wykonanie częściowe nie miałoby dla niej znaczenia ze względu na właściwości zobowiązania albo ze względu na zamierzony przez nią cel umowy, wiadomy stronie będącej w zwłoce. Podnieść należy, że regulacjaart. 491§ 2 k.c.odnosi się także do świadczeń podlegających podziałowi ze względu na ich częściowe spełnianie w czasie (świadczenia częściowe). W ocenie Sądu a quo świadczenie Konsorcjum z umowy z dnia 14 lipca 2009r. miało charakter podzielny, co wynika z treści § 2 ust. 2 umowy przewidującego wykonanie określonej ilości prac w poszczególnej ilości portów, w tym w(...). Podzielny charakter świadczenia wykonawcy prowadzi do zastosowania przepisuart. 491 § 2 k.c., przewidującego możliwość odstąpienia zamawiającego od umowy w zakresie pozostałej części niespełnionego świadczenia , jeżeli istnieją usprawiedliwione podstawy do takiego odstąpienia. Zamawiający wyraźnie w oświadczeniu o odstąpieniu wyraził swą wolę odstąpienia od niewykonanej części umowy, tj. robót czerpalno- refulacyjnychw(...), nie zaś od całości umowy, zamierzając zachować uzyskaną już część umówionego przedmiotu świadczenia pozwanej. Tym samym odstąpienie od umowy skutkuje na przyszłość, a nie wstecznie, przez co brak podstaw do przyjmowania fikcji jej nie zawarcia w części, od której nie odstąpiono. Gdyby nawet przyjąć, żeumowa nr (...)z dnia 14 lipca 2009 r. nie uprawniała Zamawiającego do odstąpienia od umowy w części, to podzielny charakter świadczenia Konsorcjum i niespełnienie go w zakresie robót czerpalno- refulacyjnych w(...)w wyznaczonym przez Zamawiającego terminie, pozwala stwierdzić, że odstąpienie częściowe znajduje oparcie w treściart. 491 § 2 k.c., a co za tym idzie obciążenie Konsorcjum karą umowną co do zasady należy uznać za zgodne z postanowieniami łączącej strony umowy, jakkolwiek prawidłowość ustalenia wysokości kary budzi znaczne wątpliwości. W ocenie Sądu orzekającego powód nie wykazał istnienia adekwatnego związku przyczynowego między zdarzeniem w postaci niewykonania zobowiązania przez pozwanego a powstaniem szkody w wysokości wyższej niż 7.600 zł. Naliczenie kary umownej od całości wartości zamówienia, a nie od wyizolowanych części dotkniętych odstąpieniem (tu robót czerpalnych w(...)) doprowadziło do rażącego wygórowania należnej kary umownej, całkowicie odrywając ją od wysokości powstałej po stronie Zamawiającego szkody. Dlatego też strona powodowa nie może przerzucać na rzecz pozwanego negatywnych skutków zaniedbań związanych brakiem kwestionowania zakresu obowiązku zapłaty kar umownych po stronie Konsorcjum. Samo złożenie wniosku o zawezwanie do próby ugodowej może świadczyć o tym, że Zamawiający (inwestor) nie był pewny zasadności swojego roszczenia. Zgodnie z§ 7 ust. 1 umowy nr (...)z dnia 14 lipca 2009 r., Wykonawca zapłaci Zamawiającemu karę umowną za odstąpienie od umowy z winy Wykonawcy w wysokości 10% szacunkowej całkowitej wartości brutto robót (szacunkowego wynagrodzenia) określonej w § 2 ust. 8 umowy.Z redakcji tego postanowienia wynika, że strony powiązały wysokość kary umownej za odstąpienie od umowy z winy Wykonawcy z wartością brutto robót (szacunkowego wynagrodzenia). Wolą stron było powiązanie wysokości kary umownej ściśle z wartością brutto robót (szacunkowego wynagrodzenia), których dotyczy dokonane odstąpienie od umowy. Gdyby przyjąć przeciwną interpretację, to każde częściowe odstąpienie od umowy przez Zamawiającego – a mogłoby być ich co najmniej kilka – stanowiłoby samodzielną podstawę naliczenia kary umownej od całości wartości zamówienia. Przykładowo, w razie dokonania przez Zamawiającego po raz dziesiąty częściowego odstąpienia od umowy – przyjmując, że każde z nich dotyczy w ujęciu procentowym 0,5% wartości kontraktu – rodziłby po stronie Konsorcjum obowiązek zapłaty kary umownej w łącznej kwocie 1.124.000,00 zł, a więc kwoty tożsamej z szacunkową całkowitą wartości brutto robót (szacunkowym wynagrodzeniem), pomimo, że każde z tych oświadczeń obejmuje łącznie tylko 5% wartości kontraktu. Nie sposób zatem uznać, aby rzeczywistą wolą powoda działającego jako lider Konsorcjum było nadanie takiego znaczenia postanowieniu§ 6 ust. 1 umowy nr (...)z dnia 14 lipca 2009 r. Należy mieć także na uwadze, że przyczyną, dla której Konsorcjum w ugodzie wyraziło zgodę na obciążenie karą umowną w wysokości 100.000 zł i potrącenie jej z wynagrodzenia była chęć dalszej dobrej współpracy ze Skarbem Państwa – Urzędem Morskim wS.i zapewnienie sobie możliwości udziału w kolejnych przetargach w trybie zamówień publicznych. Wskazać należy, że Zamawiający (inwestor) dokonując naliczenia kary umownej Konsorcjum jako podstawę jej naliczenia przyjął pierwotną wartośćumowy nr (...)z dnia 14 lipca 2009 r., tj. kwotę brutto 1.254.000,00 zł, co prowadziło do ustalenia kary umownej w kwocie 125.400 zł. Zakres tego obowiązku został ostatecznie zmniejszony na skutek zawartej przed Sądem Rejonowym Gdańsk-Południe w Gdańsku ugody sądowej do kwoty 100.000 zł. Odstępując odumowy nr (...)z dnia 14 lipca 2009 r. w części dotyczącej robót niewykonanych w(...)(których wartość według umowy brutto stanowi kwota jedynie 76.000 zł) wartość podstawy naliczenia powinna zdaniem Sądu zostać pomniejszona o wartość robót wykonanych, tj. robót czerpalno- refulacyjnych w(...),D.iU., a więc powinna wynosić 76.000 zł. Kara umowna jest dodatkowym zastrzeżeniem umownym mającym na celu wzmocnienie skuteczności więzi powstałej między stronami w wyniku zawartej przez nie umowy i służy realnemu wykonaniu zobowiązania. Jest ona surogatem odszkodowania za niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania niepieniężnego . Sąd a quo stanął na stanowisku, że podstawę naliczenia kary umownej w przypadku częściowego odstąpienia od umowy powinna stanowić wyłącznie wartość brutto robót, których dotyczy to uprawnienie kształtujące. W przeciwnym razie doszłoby do rażącego zachwiania proporcji między wysokością kary umownej a poniesioną przez wierzyciela szkodą, bowiem kara umowna będąca surogatem odszkodowania przewyższałaby wartość tej części robót, od których odstąpiono, a w przypadku kilkukrotnego odstąpienia suma naliczonych kar wielokrotnie przewyższyłaby wartość przedmiotu całej umowy. Prawidłowa zatem wysokość kary umownej, jaka powinna zostać naliczona przez Zamawiającego wynosi 7.600 zł a nie 100.000 zł, na obciążenie którą to kwotą w ugodzie sądowej zgodę wyraziło Konsorcjum. Nawet, gdyby uznać, że w przypadku częściowego odstąpienia od umowy z Konsorcjum inwestor mógł naliczyć karę umowną w takiej wysokości, w jakiej należałaby się ona w przypadku odstąpienia od umowy w całości, to Konsorcjum niewątpliwie przyczyniło się do powstania szkody nie domagając się jej dalszego obniżenia przez inwestora do kwoty stanowiącej 10 % od wartości robót, od których inwestor odstąpił, do czego winien dążyć przedsiębiorca należycie dbający o swoje interesy. Powód nie wykazał także, że w rzeczywistości szkoda poniesiona przez inwestora na skutek niewykonania niewielkiej części prac w porcie wD.przewyższała kwotę 7.600 zł. Kara umowna mimo że jest niezależna od wysokości szkody, to jednak nie powinna przekraczać jej wysokości . Zgodnie zart. 484 § 1 zd. 2 k.c.żądanie odszkodowania przenoszącego wysokość zastrzeżonej kary nie jest dopuszczalne, chyba że strony inaczej postanowiły. W celu żądania odszkodowania przewyższającego wysokość zastrzeżonej kary strony zawarły w§ 6 ust. 5 umowy nr (...)z dnia 10 września 2009 r. postanowienie dopuszczające taką możliwość. Jednakże w takiej sytuacji wierzyciel dochodzący szkody przenoszącej wysokość zastrzeżonej kary umownej musi udowodnić jej istnienie i wysokość na zasadach ogólnych. W niniejszej sprawie powód nie formułował swojego żądania wobec pozwanego jako żądania zapłaty kary umownej z tytułu odstąpienia od umowy z pozwanym oraz odszkodowania uzupełniającego, ale domagał się odszkodowania na mocyart. 471 k.c.za szkodę, jaką poniósł na skutek częściowego odstąpienia inwestora od umowy łączącej inwestora z Konsorcjum (w wyniku niewykonania umowy podwykonawczej przez pozwanego) i potrącenia przez inwestora z wynagrodzenia Konsorcjum kary umownej, do której zapłaty to powód jest ostatecznie zobowiązany w stosunku wewnętrznym między konsorcjantami. W tym stanie rzeczy Sąd Okręgowy na mocyart. 471 k.c.zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 7.600 zł, oddalając powództwo ponad tę kwotę. O odsetkach ustawowych od tej kwoty Sąd orzekł na mocyart. 481zgodne z żądaniem powoda (uwzględniając jego modyfikację dokonana na rozprawie w dniu 19 października 2016 r. z uwagi na zmianę przepisuart. 481 § 1 k.c.obowiązującą od 1 stycznia 2016 r. O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawieart. 100 k.p.c. Apelację od powyższego wyroku wniósł pozwany zaskarżając go w zakresie punktu pierwszego i czwartego i zarzucając mu: I naruszenie prawa materialnego : 1 art.471 k.c.w związku zart. 361 § 1 k.c.poprzez niewłaściwe zastosowanie polegające na przyjęciu, że zachodzą podstawy odszkodowawczej odpowiedzialności pozwanego; 2 art. 65 k.c.w związku z postanowieniami umowy konsorcjum z dnia 3 lutego 2009 r. , umowy wykonawczej(...), wniosku o zawezwanie do próby ugodowej i protokołu z posiedzenia – poprzez ich błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że powodowi przysługuje legitymacja czynna; 3 art. 483 k.c.w związku zart. 65 k.c.iumową nr (...)z dnia 14 lipca 2009 r. zawartej między Skarbem Państwa – Urzędem Morskim wS.a Konsorcjum, w tym jej § 7 poprzez ich błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że zastrzeżono karę umowną na wypadek odstąpienia od umowy w części; II naruszenie prawa procesowego : 1 art. 233 § 1 k.p.c.poprzez dowolna ocenę dowodów, sprzeczną ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym polegającą na przyjęciu, że : - wyłącznie powód poniósł szkodę i przysługiwała mu legitymacja czynna do dochodzenia roszczenia odszkodowawczego; - pozwany nie wykonał robót, mimo zgłoszenia ich wykonania, a powód potwierdził ich realizację, co jednak wymagało natychmiastowego stwierdzenia poprzez wykonanie sondaży z uwagi na charakterystykę portu i warunki hydrologiczne; - charakterystyka portu i warunki hydrologiczne umożliwiały realizację powierzonych robót i stwierdzenie tego faktu po kilku tygodniach od zgłoszenia mimo że przeciwne wnioski wynikają z opinii biegłego; 2. błąd w ustaleniach faktycznych polegający na przyjęciu że pozwany nie wykonał robót, mimo zgłoszenia ich wykonania, a powód potwierdził ich realizację, co jednak wymagało natychmiastowego stwierdzenia poprzez wykonanie sondaży z uwagi na charakterystykę portu i warunki hydrologiczne. W oparciu o powyższe zarzuty skarżący wniósł o zmianę wyroku w zaskarżonej części poprzez oddalenie powództwa w całości ewentualnie o uchylenie wyroku w tym zakresie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji, oraz o zasądzenie na jego rzecz kosztów postępowania. Powód wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie na jego rzecz kosztów postępowania apelacyjnego. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: Apelacja jako bezzasadna podlegała oddaleniu. Sąd Apelacyjny podziela i przyjmuje za własne ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd pierwszej instancji, co w takim wypadku nie wymaga ich ponownego przytaczania. Tym samym Sąd Apelacyjny uznaje za chybiony zarzut błędu w tych ustaleniach, co zostanie szerzej omówione w dalszej części rozważań. Ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji Sąd Odwoławczy uzupełnił jedynie o dokumenty znajdujące się w aktach sprawy IX Co 414/10 Sądu Rejonowego Gdańsk – Południe w Gdańsku w postaci wniosku o zawezwanie do próby ugodowej wraz z załącznikami oraz protokołu posiedzenia z dnia 21 grudnia 2010 r. przeprowadzając z nich dowód na okoliczność zgłoszonej do potrącenia wierzytelności wobec Skarbu Państwa – Urzędu Morskiego wS.. Odnosząc się w pierwszym rzędzie do zarzutu naruszeniaart. 233 § 1 k.p.c.Sąd Odwoławczy wskazuje, że został on nieprawidłowo postawiony i w związku z tym nie może odnieść zamierzonego przez skarżącego skutku. Otóż postawienie jego nie może polegać na zaprezentowaniu przez skarżącego stanu faktycznego, ustalonego przez niego na podstawie własnej oceny dowodów. Jeżeli z materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dawały się wysnuć wnioski odmienne. Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo - skutkowych, to przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona(por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 7 stycznia 2005 r. sygn. IV CK 387/04, Lex nr 177263 oraz z dnia 27 września 2002 r. sygn. II CKN 817/00, Lex nr 56906). Zbadanie przez Sąd drugiej instancji prawidłowości oceny materiału dowodowego pod kątem przesłanek zart. 233 § 1 k.p.c.wymagałoby zatem wskazania przez stronę apelującą, które to dowody jej zdaniem zostały ocenione przez Sąd pierwszej instancji z uchybieniem zasadom logiki i doświadczenia życiowego. Jednakże pozwany stawiając w apelacji taki zarzut nie określił, które konkretnie dowody zostały jego zdaniem wadliwie ocenione przez Sąd a quo. Zdaniem Sądu Odwoławczego, skarżący nie tyle kwestionuje ocenę materiału dowodowego dokonaną przez Sąd a quo, ile prezentuje własną interpretację ustalonych przez ten Sąd zdarzeń. Najistotniejszą kwestią, która wymagała rozstrzygnięcia przez Sąd Okręgowy, była kwestia legitymacji czynnej powoda do dochodzenia roszczenia odszkodowawczego, co stanowiło także realizację wytycznych Sądu Apelacyjnego uchylającego poprzednio wydany wyrok i przekazującego sprawę do ponownego rozpoznania. Sąd Okręgowy ponownie rozpoznając sprawę dysponował umową wykonawczą z dnia 4 marca 2009 r., określającą zasady rzeczowego podziału prac pomiędzy członków Konsorcjum, zasady ich odpowiedzialności wobec Zamawiającego, zasady naliczania kar umownych oraz rozliczania kar nałożonych przez Zamawiającego. Postanowienia § 5 ust. 4 tej umowy nie pozostawiają jakichkolwiek wątpliwości co do tego, że kary umowne nałożone przez Zamawiającego z tytułu opóźnienia, będą obciążały tę stronę, z winy której powstało opóźnienie. Tylko wówczas, gdy nie będzie możliwe ustalenie przyczyny opóźnienia lub będzie ono niezależne od żadnej ze stron umowy wykonawczej, to kara będzie obciążać wszystkie strony w takim samym procencie. Bezspornym było, że część prac objętych umową z dnia 14 lipca 2009 r. zawartą pomiędzy powodem jako liderem Konsorcjum a Skarbem Państwa – Urzędem Morskim była wykonywana także w porcie wD., a za wykonanie tej partii robót w ramach Konsorcjum odpowiedzialny był powód. Powód zawarł stosowną umowę z pozwaną spółką dotyczącą właśnie robót w porcie wD.. Zatem oczywistym jest, że skoro wskutek opóźnienia w wykonywaniu tych prac Zleceniodawca – Urząd Morski wS.nałożył na powoda karę umowną, to de facto w rozliczeniach z pozostałymi członkami Konsorcjum właśnie powoda obciążały finansowe konsekwencje z tego tytułu . Taki tok rozumowania wynika także z przesłuchaniaZ. B.za stronę powodową, który potwierdził, to co wynika z literalnego brzmienia przytoczonego wyżej postanowienia umowy wykonawczej, a mianowicie - ten, kto odpowiadał za dany zakres prac odpowiadał też za opóźnienia, i że ostatecznie powód poniósł tę karę, tak bowiem wynikało z umowy wykonawczej (k. 650 verte i k. 651). Wobec tego konkluzja Sądu Okręgowego, iż podmiotem uprawnionym do dochodzenia od pozwanego odszkodowania z uwagi na naliczenie przez Zamawiającego kary umownej w związku z impasem prac wD., ma oparcie w materiale dowodowym. Dodatkowo taka teza koresponduje z § 3 ust. 9 umowy wykonawczej - co także Sąd Okręgowy wziął pod uwagę - w myśl którego w przypadku roszczeń Zamawiającego, za które odpowiedzialny jest Wykonawca, i za które nie można przy[pisać odpowiedzialności żadnej ze stron Konsorcjum , strony zaspakajają te roszczenia Zamawiającego w częściach równych. Zatema contrarioz tego zapisu wynika, że jeśli jest możliwe przypisanie takiej odpowiedzialności danemu konsorcjantowi, to właśnie on w stosunku wewnętrznym będzie obciążony finansowymi konsekwencjami konieczności zaspokojenia roszczeń odszkodowawczych Zamawiającego. Skarżący kwestionując stanowisko Sądu a quo w przedmiocie przysługującej powodowi legitymacji czynnej powołuje się na wniosek o Skarbu Państwa – Urzędu Morskiego wS.o zawezwanie do próby ugodowej, gdyż jego zdaniem to Konsorcjum ponosiło odpowiedzialność wobec Zamawiającego w związku z naliczona karą umowną. W tym względzie należy przyznać rację skarżącemu - taka bowiem zasad wynikała ze stosunków zewnętrznych pomiędzy Konsorcjum a podmiotami trzecimi – w tym przypadku- ze Skarbem Państwa - Urzędem Morskim wS.. Wynika to § 4 ust. 1 umowy wykonawczej, w myśl którego strony Konsorcjum są odpowiedzialne wobec Zamawiającego za całość robót, a przed wszystkim solidarna odpowiedzialność wykonawców, którzy wspólnie ubiegali się o udzielenie zamówienia, za wykonanie umowy , wynika zart. 141 ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. – Prawo zamówień publicznych(Dz. U. z 2017 r., poz. 1579). W rozpoznawanej sprawie chodziło jednak o nie zasady regulujące odpowiedzialność Konsorcjum i jego członków w stosunkach zewnętrznych, lecz o rozliczenia samych konsorcjantów w stosunkach wewnętrznych. Z punktu widzenia Zamawiającego nie było istotnym, którego członka Konsorcjum spotkają dolegliwości finansowe w związku z naliczeniem przez niego kary umownej, dlatego też nie wnikał, z czyjej przyczyny doszło do opóźnienia w pracach. Kwestia ta była natomiast istotna dla samych konsorcjantów, dlatego też zasadnie Sad Okręgowy powołał się na umowę wykonawczą, która w przytoczonym wyżej § 5 ust. 4 precyzyjnie regulowała te kwestię, z czym także współgrały zeznaniaZ. B.. W ugodzie z dnia 21 grudnia 2010 r. w sprawie IX Co 414/10 mowa jest o wierzytelności przysługującej Konsorcjum wobec Skarbu Państwa w kwocie 352.526 zł oraz o wierzytelności przysługującej Skarbowi Państwa wobec Konsorcjum na kwotę 100.000 zł, oraz o dokonanym potrąceniu, wskutek czego wzajemnie wierzytelności umorzyły się do kwoty 252.526 zł. Jak wynika z ugody, wierzytelność Konsorcjum dotyczyła zapłaty za wykonane prace w(...),D.iU., zaś wierzytelność Skarbu Państwa wynikała z kary umownej z uwagi na odstąpienie od umowy z dnia 14 lipca 2009 r. Pamiętać jednak trzeba, że w relacji Konsorcjum z podmiotem zewnętrznym nie zachodziła potrzeba rozliczania tych wierzytelności pomiędzy poszczególnych konsorcjantów. Te rozliczenia były bowiem dopiero etapem późniejszym, który był poza zakresem zainteresowania Zamawiającego. Jak wielokrotnie podkreślano, zasady tych rozliczeń określała umowa wykonawcza i zgodnie z tą umową naliczona kara umowna w ostatecznych rozrachunkach pomiędzy członkami Konsorcjum obciążyła właśnie powoda. Zatem podniesiony przez apelującego zarzut naruszeniaart. 65 k.c.nie zasługuje w tym zakresie na uwzględnienie. Przy tym podnoszony przez skarżącego argument o bezzasadnym uznaniu przez powoda roszczenia inwestora z tytułu kary umownej w wysokości 100.000 zł traci na znaczeniu w sytuacji, w której Sąd pierwszej instancji uznał, że kara umowna w tej wysokości nie przysługiwała Zamawiającemu, co skutkowało uwzględnieniem powództwa jedynie co do kwoty 7.600 zł. Zarzut naruszeniaart. 65 k.c.(w związku zart. 483 k.c.) jest również chybiony także w odniesieniu co do tego stanowiska Sądu Okręgowego, w myśl którego kara umowna została zastrzeżona w § 7 ust. 1 umowy z dnia 14 lipca 2009 r. również na wypadek odstąpienia od umowy jedynie w części. W uzasadnieniu apelacji skarżący nie rozwinął bliżej tego zarzutu poprzestając na stwierdzeniu, że gdyby inwestor zamierzał zastrzec karę umowną na wypadek częściowego odstąpienia od umowy, to postąpiłby podobnie jak w przypadku § 7 ust. 2 umowy pomiędzy powodem a inwestorem, zgodnie z którym karę umowną za zwłokę zastrzeżono w odniesieniu do pojedynczego zleconego zadania. Przyjęcie takiej interpretacji jak postuluje skarżący oznaczałoby jednak, że w przypadku częściowego odstąpienia od umowy (a dopuszczalność tego nie powinna budzić wątpliwości, co szeroko omówił Sąd Okręgowy w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku), Zamawiający nie byłby nigdy uprawniony do naliczenia kary umownej (poza zwłoką, o czym stanowi § 7 ust. 2 umowy). Zatem jego interesy nie byłyby należycie zabezpieczone na wypadek realizacji robót niezgodnie z obowiązującymi przepisami i ustaleniami, a prawo odstąpienia od umowy - nie rodząc żadnych konsekwencji finansowych dla wykonawcy – stałoby się iluzoryczne. Ponadto, nawet jeśli skarżący nie akceptuje takiej wykładni umowy z dnia 14 lipca 2009 r., to pamiętać należy, iż nie był on jej stroną, tymczasem dla ustalenia znaczenia użytych w niej pojęć decydujące znaczenie ma wola i świadomość zawierających ją stron. Skoro Skarb Państwa złożył oświadczenie o odstąpieniu od umowy i naliczeniu kary umownej, a powód tego uprawnienia co do zasady nie zakwestionował, to nie powinno budzić wątpliwości, iż dla stron tej umowy dopuszczalność skutecznego złożenia takiego oświadczenia przez inwestora była oczywista. Jeśli natomiast chodzi o zarzut uchybienia przepisomart. 471 k.c.w związku zart. 363 § 1 k.c., to sprowadza się on do próby podważenia stanowiska Sądu pierwszej instancji o nienależytym wykonaniu zobowiązania przez pozwanego. Taką tezę Sąd Okręgowy sformułował na podstawie dokumentów, zeznań przesłuchanych w sprawie świadków, a dokonanej przez ten Sąd oceny tych dowodów w kontekście kryteriów zart. 233 § 1 k.p.c., skarżący nie zakwestionował, oraz na podstawie opinii biegłego. Skarżący akcentuje, iż pozwany wykonał powierzone mu prace, a na potwierdzenie tej okoliczności przywołuje pismo powoda z dnia 22 grudnia 2009 r. Jednak pismo to, adresowane do Urzędu Morskiego wS., zawiera jedynie informację o planowanym zakończeniu robót wD.i prośbę o wykonanie sondażu poroboczego (k. 100). Skarżący pomija jednak, że sam pozwany pismem z późniejszej daty, to jest z dnia 8 stycznia 2010 r. (k. 39) wnosił o przesunięcie terminu wykonania prac do końca czerwca 2010 r., mimo iż zaledwie dwa dni wcześniej, w piśmie z dnia 6 stycznia 2010 r., zgłaszał gotowość odbioru (k. 38). Zatem wobec treści pisma z dnia 8 stycznia 2010 r. nasuwa się oczywisty wniosek, iż na dzień 6 stycznia 2010 r. , i tym bardziej - 22 grudnia 2010 r., prace nie mogły być wykonane. Pismo z dnia 8 stycznia 2009 r. nie wspomina przy tym w żaden sposób, że już wcześniej jakikolwiek zakres prac został wykonany, a tylko powód nie dokonał ich odbioru i nie wykonał sondaży powykonawczych – taki bowiem argument podnosi skarżący w uzasadnieniu apelacji. Natomiast opinia biegłego zawiera jednoznaczne wnioski o faktycznym czasie niemożności realizacji praz z uwagi na warunki pogodowe jedynie przez jedenaście dni. Wobec powyższego zarzut zarówno błędu w ustaleniach faktycznych, jak i zarzut naruszeniaart. 471 k.c.w związku zart. 363 § 1 k.c.jest chybiony. W tym stanie rzeczy Sąd Apelacyjny na mocyart. 385 k.p.c.orzekł jak w sentencji wyroku, a o kosztach postępowania apelacyjnego orzekł na mocyart. 98 k.p.c.w związku zart. 108 § 1 k.p.c.i § 2 pkt 4 w związku z § 10 ust. 1 pkt rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015 r., poz. 1084 ze zm.) SSA Mariusz Wicki SSA Małgorzata Zwierzyńska SSA Ewa Giezek
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Gdańsku date: '2017-09-11' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Małgorzata Zwierzyńska - Mariusz Wicki - Ewa Giezek legal_bases: - art. 67 ust. 1 pkt 6 ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. Prawo Zamówień Publicznych - art. 484 § 1 zd. 2 k.c. - art. 233 § 1 k.p.c. recorder: sekretarz sądowy Agata Karczewska signature: I ACa 467/17 ```
154005100000503_I_C_001309_2018_Uz_2018-11-21_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt: I C 1309/18 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 21 listopada 2018 r. Sąd Rejonowy w Krośnie I Wydział Cywilny w składzie następującym: Przewodniczący: SSR Bartłomiej Fiejdasz Protokolant: starszy sekretarz sądowy Agnieszka Woźniak po rozpoznaniu w dniu 21 listopada 2018 r. na rozprawie sprawy z powództwaA. K. przeciwkoE. G. o pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności I oddala powództwo. II zasądza od powodaA. K.na rzecz pozwanejE. G.kwotę 917,00 zł (słownie: dziewięćset siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu. Sygn. akt I C 1309/18 UZASADNIENIE wyroku Sądu Rejonowego w Krośnie z dnia 21 listopada 2018 r. PowódA. K.w pozwie z dnia 1 lipca 2018 r. domagał się pozbawienia w całości wykonalności nakazu zapłaty Sądu Rejonowego w Krośniez dnia 12 marca 2015 r. (I Nc 313/15) zaopatrzonego w klauzulę wykonalności postanowieniem z dnia 07 września 2017 r., a zasądzającego od niego na rzeczE. G.kwotę 1 000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 21 marca 2012 r. do dnia zapłaty i kosztami postępowania. Wniósł też o zasądzenie od pozwanej kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych. W uzasadnieniu podniósł, że w oparciu o kwestionowany tytuł wykonawczy toczy się przeciwko niemu postępowanie egzekucyjne, gdy tymczasem pozwanaE. G.w dniu 9 stycznia 2018 r. złożyła oświadczenie o potrąceniu przedmiotowej wierzytelności z wzajemnymi wierzytelnościami powoda. Zdaniem powoda doprowadziło to do wygaśnięcia jego zobowiązania. W odpowiedzi na pozew (k. 18) pozwanaE. G.wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie od powoda kosztów zastępstwa procesowego. W uzasadnieniu zarzuciła, że wierzytelność powoda, którą pozwana chciała potrącić z własną wierzytelnością, nie należy do powoda, tylko do jego pełnomocnikaz urzędu radcy prawnegoT. F., który już ją wyegzekwował od pozwanej.W związku z tym jej oświadczenie o potrąceniu było bezskuteczne prawnie i nieważne jako sprzeczne zart. 504 pkt 4 kpciart. 122 § 1zd. drugiekpc, dlatego jej wierzytelność nie uległa umorzeniu przez potrącenie. Sąd ustalił i zważył, co następuje: Prawomocnym nakazem zapłaty z dnia 12 marca 2015 r. (I Nc 313/15) Sąd Rejonowy w Krośnie nakazałA. K.zapłacićE. G.kwotę 1 000,00 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 21 marca 2012 r. do dnia zapłaty oraz kosztami procesu w kwocie 210,00 zł. Nakaz ten został zaopatrzony w klauzulę wykonalności postanowieniem z dnia 07 września 2017 r. Wyrokiem z dnia 19 października 2017 r. (I ACa 715/16, I ACz 948/16), Sąd Apelacyjny w Rzeszowie zasądził odE. G.na rzeczA. K.łączną kwotę 1 918,80 zł, zaś postanowieniem z dnia 08 grudnia 2017 r. – kwotę 2 140,40 zł, obydwie należności tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi przez radcę prawnegoT. F.. Wymieniony pełnomocnik z urzędu wniósł o nadanie tym orzeczeniom klauzuli wykonalności, a po jej uzyskaniu wszczął w dniu 14 lutego 2018 r. przeciwkoE. G.egzekucję (Km 217/18)z ograniczeniem do kwoty 3 921,20 zł, w wyniku której wyegzekwował całą należność. W dniu 09 stycznia 2018 r. pozwanaE. G.przesłała pozwanemui radcy prawnemuT. F.oświadczenie o potrąceniu, w którym potrąciła z wierzytelnościA. K.w kwocie 4 059,20 zł, wynikającej z w/w wyroku Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie z dnia 19.10.2017 r. i postanowienia Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie z dnia 08 grudnia 2017 r., własną wierzytelność w kwocie 4 104,31 zł wynikającą m. in. z nakazu zapłaty z dnia 12 marca 2015 r. W marcu 2018 r.E. G., w oparciu o tytuł wykonawczy w postaci w/w nakazu zapłaty, wszczęła egzekucję przeciwkoA. K., w toku której Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym w KrośnieL. Ś.dokonałm. in. zajęcia należącego do powoda rachunku bankowego i samochodu osobowego. /dowód: nakaz zapłaty z dnia 12.03.2015 r. z klauzulą wykonalności, wniosekz dnia 14.02.2018 r. o wszczęcie egzekucji, postanowienie z dnia 17.07.2018 r.o umorzeniu egzekucji – wszystkie w aktach Km 217/18; wyrok SA w Rzeszowie z dnia 19.10.2017 r. i postanowienie SA w Rzeszowie z dnia 08.12.2017 r. – w aktach I C 12/14 SO w Krośnie; oświadczenie o potrąceniu z dnia 09.01.2018 r. – w aktach I C 12/14 SO w Krośnie; wniosek o wszczęcie egzekucji – w aktach Km 323/18/ Sąd dał wiarę zgromadzonym w sprawie dokumentom, gdyż ich autentyczność nie budziła wątpliwości i nie była kwestionowana przez strony. Sąd zważył, co następuje: Powództwo jest bezzasadne. Zgodnie zart. 498 § 1 kcgdy dwie osoby są jednocześnie względem siebie dłużnikami i wierzycielami, każda z nich może potrącić swoją wierzytelnośćz wierzytelności drugiej strony, jeżeli przedmiotem obu wierzytelności są pieniądze lub rzeczy tej samej jakości oznaczone tylko co do gatunku, a obie wierzytelności są wymagalne i mogą być dochodzone przed sądem lub przed innym organem państwowym. Wskutek potrącenia obie wierzytelności umarzają się nawzajem do wysokości wierzytelności niższej (§ 2). Z kolei wedługart. 505 pkt 4 kcnie mogą być umorzone przez potrącenie wierzytelności, co do których potrącenie jest wyłączone przez przepisy szczególne. Co do zasady zatem skutecznie dokonane potrącenie powoduje wygaśnięcie wierzytelności, co jest przesłanką do pozbawienia wykonalności tytułu wykonawczego opiewającego na tę wierzytelność (art. 840 § 1 pkt 2 kpc), o ile przepisy szczególne nie wykluczają potrącenia. Taki wyjątek zachodzi w niniejszej sprawie. Potrącana przez pozwaną wierzytelność powoda w kwocie 4 059,20 zł to koszty nieopłaconej pomocy prawnej udzielonejA. K.przez radcę prawnegoT. F.w sprawie toczącej się przed Sądem Okręgowym w Krośnie (sygn. akt I C 12/14) i Sądem Apelacyjnym w Rzeszowie (sygn. akt I ACa 715/16i I ACz 948/16). Są to zatem koszty wprawdzie zasądzone na rzecz strony ale należne pełnomocnikowi z urzędu, który może uzyskać na zasądzoną należność klauzulę wykonalności na swoją rzecz (por. uchwała SN z dnia 1 marca 1989 r.,III CZP 12/89, Biul. SN 1989, nr 3, poz. 11). Tak się też stało w niniejszej sprawie, gdyż radca prawnyT. F.wyegzekwował całą należność od pozwanej. Zgodnie zart. 122 kpcadwokat lub radca prawny ustanowiony zgodniez przepisami niniejszego działu ma prawo - z wyłączeniem strony - ściągnąć sumę należną mu tytułem wynagrodzenia i zwrotu wydatków z kosztów zasądzonych na rzecz tej strony od przeciwnika.Przeciwnik nie może czynić żadnych potrąceń, z wyjątkiem kosztów nawzajem mu przyznanych od strony korzystającej z pomocy prawnejz urzędu. Niewątpliwie cytowany przepis zakazuje dokonywania potrąceń kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu przez przeciwnika strony korzystającej z takiej pomocy, a więc w tym przypadku przez pozwanąE. G.. Wyjątek, o którym mowa w przepisie, nie znajduje w sprawie zastosowania, bowiem dotyczy wyłącznie, co wynika z jego brzmienia, kosztów przyznanych przeciwnikowi w tym samym procesie. Tymczasem pozwana usiłowała potrącić należność z zupełnie innego procesu. Skoro przepisart. 122 kpczakazuje potrącenia, to zgodnie zart. 505 pkt 4 kcoświadczenie o potrąceniu jest bezskuteczne prawnie i nie mogło dojść do umorzenia wierzytelności pozwanej z nakazu zapłaty, zatem tytuł wykonawczy istnieje nadal i jest wykonalny. W związku z powyższym pozwana, wbrew twierdzeniom powoda, nie musiała składać oświadczenia o uchyleniu się od skutków prawnych swojego oświadczenia, skoro oświadczenie to nie wywołało żadnego skutku prawnego. Dodatkowo, oświadczenie woli pozwanej, jako sprzeczne z prawem (zart. 122 kpciart. 505 pkt 4 kc) należy uznać za nieważne na podstawieart. 58 § 1 kc. Biorąc to pod uwagę powództwo należało oddalić, o czym Sąd orzekł w punkcie I wyroku na podstawie powołanych przepisów. O kosztach postępowania orzeczono na podstawieart. 98 § 1 kpc, obciążając nimi w całości powoda. Na koszty pozwanej składa się wynagrodzenie pełnomocnika wraz z opłatą skarbową w wysokości 917,00 zł (§ 2 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych, Dz. U. z 2015, poz. 1804 z późn. zm.).
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Krośnie date: '2018-11-21' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Bartłomiej Fiejdasz legal_bases: - art. 840 § 1 pkt 2 kpc - art. 505 pkt 4 kc recorder: starszy sekretarz sądowy Agnieszka Woźniak signature: I C 1309/18 ```
151500000002503_V_ACa_000431_2015_Uz_2016-01-15_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt V ACa 431/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 15 stycznia 2016r. Sąd Apelacyjny w Katowicach V Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący: SSA Iwona Wilk Sędziowie: SA Grzegorz Stojek SA Aleksandra Janas (spr.) Protokolant: Anna Fic po rozpoznaniu w dniu 15 stycznia 2016r. w Katowicach na rozprawie sprawy z powództwaM. W. (1)iM. W. (2) przeciwko(...) Spółce AkcyjnejwJ. przy udziale interwenienta ubocznego(...) Spółki AkcyjnejwK. o naprawienie szkody na skutek apelacji powodów od wyroku Sądu Okręgowego w Gliwicach z dnia 19 marca 2015r., sygn. akt I Cgg 21/12 1 zmienia zaskarżony wyrok w punkcie 1 o tyle, że ustawowe odsetki od kwoty 67.847 złotych zasądza od dnia 14 stycznia 2012r.; 2 oddala apelację w pozostałym zakresie; 3 zasądza od powodów solidarnie na rzecz pozwanej kwotę 1.800 (jeden tysiąc osiemset) złotych tytułem kosztów postępowania apelacyjnego. SSA Aleksandra Janas SSA Iwona Wilk SSA Grzegorz Stojek Sygn. akt V ACa 431/15 UZASADNIENIE PowodowieM. W. (2)iM. W. (1)wystąpili do Sądu Okręgowego w Gliwicach z pozwem, w którym domagali się zasądzenia od pozwanej(...) Spółki AkcyjnejwJ.kwoty 153.645,67zł z ustawowymi odsetkami od 2 stycznia 2012r. oraz kosztami procesu. Uzasadniając żądanie podali, że na swej nieruchomości zrealizowali inwestycję polegającą na budowie domu jednorodzinnego z wbudowanym garażem, a w związku z ruchem należącego do pozwanej zakładu, to jestKWK (...)wO., zaszła konieczność wykonania robót zabezpieczających budowany obiekt przed wpływami eksploatacji górniczej. Koszt określonego w projekcie budowlanym sposobu zabezpieczenia ustalono w kosztorysie powykonawczym na 149.586,67zł, powodowie ponieśli nadto koszty sporządzenia dokumentacji projektowej w wysokości 4.059zł. Pozwana zaproponowała natomiast zwrot kosztów zabezpieczeń i dokumentacji projektowej w łącznej wysokości 86.849,48zł, na co powodowie nie przystali. W odpowiedzi na pozew pozwana domagała się oddalenia powództwa oraz zasądzenia kosztów procesu, kwestionując żądanie powodów zarówno co do wysokości, jak i co do zasady. Podniosła, że na terenie, na którym dokonano zabezpieczenia budynków przed ryzykiem wystąpienia szkód górniczych, występują również wpływyKWK (...), należącej do(...) Spółki AkcyjnejwK., wobec czego także ta spółka powinna ponosić odpowiedzialność stosownie do zakresu wpływów. W konsekwencji pozwana domagała się ustalenia w niniejszej sprawie zasad i wysokości odpowiedzialności obu podmiotów z tytułu poniesionych przez powodów kosztów zabezpieczeń. Niezależnie od tego domagała się wyodrębnienia z kosztów zabezpieczeń tych kosztów, które powodowie i tak byliby zobligowani ponieść, niezależnie od ryzyk związanych z eksploatacją górniczą. Na wniosek pozwanej Sąd Okręgowy zawiadomił o toczącym się postępowaniu(...) Spółkę AkcyjnąwK., która zgłosiła interwencję uboczną po stronie pozwanej, popierając jej stanowisko. Wyrokiem z 19 marca 2015r. Sąd Okręgowy w Gliwicach zasądził od pozwanej na rzecz powodów kwotę 67.847zł z ustawowymi odsetkami od 7 grudnia 2012r., a w pozostałym zakresie powództwo oddalił, odstępując jednocześnie od obciążania powodów kosztami procesu, a pozwanej – nieuiszczonymi kosztami sądowymi. Sąd ustalił, że powodowe są właścicielami we wspólności ustawowej małżeńskiej nieruchomości obejmującejdziałkę nr (...)położonej wP.przyul.(...), na której na podstawie pozwolenia budowlanego posadowili budynek mieszalny z garażem. Nieruchomość ta położona jest na terenie górniczym, dla którego prognozowane są wpływy eksploatacji górniczej nie przekraczające II kategorii, wiążące się z ruchem pozwanej (KWK (...)) i ruchem(...) S.A.wK.(KWK (...)). W tej sytuacji powodowie byli zobowiązani do zabezpieczenia budynku przed wpływami eksploatacji górniczej. Sąd ustalił nadto, że pismem z 5 grudnia 2011r. powodowie zwrócili się do pozwanej o zwrot kosztów wykonanych w budynku zabezpieczeń przed szkodami górniczymi, a na jej żądanie w dniu 30 grudnia 2011r. przedłożyli także szczegółowy kosztorys powykonawczy. W kosztorysie tym wysokość kosztów zabezpieczeń wyniosła 149.586,67zł, a następnie została zweryfikowana przez pozwaną koreferatem do kosztorysu sporządzonym w lutym 2012r. na kwotę 82.790,48 zł. Ustaleń dotyczących wymaganego zakresu i wyceny robót zabezpieczających od skutków wpływów eksploatacji górniczej w budynku powodów oraz zgodności tych robót z dokumentacją zobowiązującą do zabezpieczenia przed wpływami drugiej kategorii Sąd dokonał na podstawie opiniiInstytutu (...) OddziałwK.z dnia 4 lipca 2004r. oraz opinii uzupełniającej Instytutu z dnia 25 listopada 2014r. Na tej podstawie uznał za uzasadnione zabezpieczenie obiektu na wpływy eksploatacji górniczej wykonanie, zbrojenie i izolację żelbetowej płyty fundamentowej pod segmentem mieszkalnym, którego koszty zostały pomniejszone o wykonanie i zbrojenie hipotetycznego rozwiązania z rusztem fundamentowym, wykonanie i zbrojenie żelbetowych zewnętrznych ścian piwnic segmentu mieszkalnego, którego koszty zostały pomniejszone o wykonanie wariantowych ścian z pustaków betonowych, wykonanie, izolację i zbrojenie ściągów fundamentowych pod segmentem garażowym, zbrojenie i izolację ław fundamentowych części garażowej, wykonanie i zbrojenie żelbetowej posadzki garażowej wraz wieńcem, którego koszt został pomniejszony o wykonanie betonowej posadzki, wykonanie i zbrojenie żelbetowych rdzeni w mieszkalnej i garażowej części budynku. Wyliczony koszt prac zabezpieczających wraz z podatkiem VAT wynosił 63.788zł. Dodatkowo ustalono, że powodowie ponieśli także koszty sporządzenia niezbędnej dokumentacji technicznej oraz kosztorysu powykonawczego w łącznej wysokości 4.059zł. W oparciu o przedstawione okoliczności Sąd Okręgowy stwierdził, że dla oceny roszczenia powodów zastosowanie znajdą przepisyustawy Prawo geologiczne i górnicze z dnia 4 lutego 1994r.ponieważ najpóźniej z datą złożenia u pozwanej kosztorysu powykonawczego, to jest 30 grudnia 2011r., po ich stronie powstał uszczerbek majątkowy, którego wyrównania domagali się od pozwanej. Przywołując art.91 i art.99 tej ustawy wskazał, że powodowie byli zobowiązani do wykonania w ramach realizowanej przez siebie inwestycji zabezpieczeń przed wpływami eksploatacji górniczej, a koszty wykonania tych zabezpieczeń stanowią nakłady, do zwrotu których na zasadach określonych w art. 95 ust. 2 ustawy zobowiązana jest pozwana jako podmiot uprawiony do wydobywania kopaliny w granicach obszaru górniczego ( art. 93 ust. 1 ustawy). Jako bezzasadny Sąd ocenił zarzut pozwanej o występowaniu na obszarze, na którym położona jest nieruchomość powodów, także wpływów innego przedsiębiorcy prowadzącego eksploatację górniczą podkreślając, że odpowiedzialność tych podmiotów w myślart. 441 § 1 k.c.w związku zart. 92 ustawy Prawo geologiczne i górniczejest solidarna, a tym samym zgodnie zart. 366 § 1 k.c.wierzyciel może żądać zaspokojenia od wszystkich dłużników lub od każdego z osobna, a zaspokojenie wierzyciela przez któregokolwiek z dłużników zwalnia pozostałych. Z kolei wysokość kosztów zabezpieczeń, ustalona na podstawie opiniiInstytutu (...), wyniosła 63.788zł, co łącznie z kosztami dokumentacji projektowej i powykonawczej (4.059zł) uzasadniało uwzględnienie powództwa do kwoty 67.847zł. O odsetkach Sąd orzekł w oparciu oart.481 k.c., ustalając datę początkową ich naliczania od dnia następnego po doręczeniu pozwanej odpisu pozwu. Rozstrzygnięcie o kosztach procesu zapadło na mocyart.102 k.p.c. W apelacji od tego wyroku w części oddalającej roszczenie o zapłatę kwoty 32.204,10zł oraz w części rozstrzygającej o odsetkach, powodowie zarzucili błędne ustalenie wartości koniecznych robót zabezpieczających budynek mieszkalny przed skutkami eksploatacji górniczej poprzez pominięcie dodatkowych robót polegających na wymianie gruntu pod częścią mieszkalną budynku, co doprowadziło do naruszeniaart.361 § 2 k.c.w związku zart.92 i 99 ustawy z 4 lutego 1994r. Prawo geologiczne i górniczepoprzez zasądzenie kosztów zabezpieczenia tego obiektu zaniżonych o 32.204,10zł. Ponadto zarzucili naruszenieart.286 k.p.c.poprzez oddalenie wniosku o dopuszczenie dowodu z opinii kolejnego biegłego z zakresu budownictwa i szkód górniczych w celu ustalenia związku między koniecznością dokonania wymiany gruntu a projektowaną eksploatacją górniczą, skoro w tym zakresie wystąpiła różnica stanowisk pomiędzy opinią biegłegoT. W.i prywatnymi opiniami a oceną dokonaną przezInstytut (...), przez co nie zostały wyjaśnione wszystkie okoliczności istotne dla rozstrzygnięcia sprawy. Niezależnie od tego powodowie zarzucili naruszenieart.455 k.c.poprzez jego niezastosowanie i zasądzenie odsetek od dnia wniesienia pozwu zamiast od następnego dnia po skonkretyzowaniu przez nich roszczenia o zwrot kosztów zabezpieczenia, co nastąpiło w dniu 31 grudnia 2011r. poprzez przedłożenie kosztorysu szczegółowego. W oparciu o przedstawione zarzuty powodowie domagali się zmiany zaskarżonego wyroku poprzez zasądzenie na ich rzecz kwoty 100.051,10zł wraz z ustawowymi odsetkami od 2 stycznia 2012r. oraz kosztami postępowania za obie instancje. Pozwana domagała się oddalenia apelacji i zasądzenia kosztów postępowania apelacyjnego. Sąd Apelacyjny ustalił i zważył, co następuje. Ustalenia faktyczne Sądu Okręgowego są prawidłowe, wobec czego Sąd Apelacyjny akceptuje te ustalenia i czyni własnymi. Okoliczności istotne dla rozstrzygnięcia sprawy w znacznej mierze były zresztą pomiędzy stronami bezsporne, a w części, w jakiej dotyczą zakresu niezbędnych zabezpieczeń i kosztów ich wykonania, znajdowały pełne oparcie w zgromadzonych dowodach, które poddano ocenie spełniającej wszystkie wymogi, o jakich mowa wart.233 § 1 k.p.c. Podstawą dokonania powyższych ustaleń stała się opiniaInstytutu (...) OddziałwK., którą Sąd Okręgowy uznał za rzetelną i zgodną z zasadami wiedzy fachowej. Wprawdzie biegli dopuścili się omyłki w opinii zasadniczej, jednak w wyniku zarzutów powodów została ona skorygowana. Słusznie przy tym uznał Sąd Okręgowy, że okoliczność ta nie może stanowić podstawy do przyjęcia, iż nie podzielając stanowiska powodów co do drugiego ze zgłoszonych zarzutów opiniujący działali nierzetelnie. Odmiennie też niż oczekują tego skarżący, omawiana opinia nie może zostać pozbawiona walorów dowodowych z tej tylko przyczyny, że sporne pomiędzy stronami zagadnienie (to jest konieczność wymiany gruntu od budynkiem mieszkalnym) zostało inaczej ocenione w opinii biegłegoT. W., jak i w opiniach prywatnych, zresztą sprzecznych ze sobą w wielu aspektach. Jak już wskazał Sąd Okręgowy, pierwsza sporządzona w sprawie opinia autorstwa biegłegoT. W.została pominięta z uwagi na daleko idące zmiany stanowiska biegłego, brak precyzji wypowiedzi oraz ostatecznie kwestionowanie prawidłowości wykonanych prac zabezpieczających. Skoro sami powodowie zasadnie kwestionowali fachowość i rzetelność poprzedniej opinii, obecnie nie mogą skutecznie czynić jej podstawą zarzutów apelacji. Ponieważ opiniaInstytutu (...)została oceniona jako rzetelna i fachowa, słusznie uznał Sąd Okręgowy, iż nie zachodzi potrzeba dalszego uzupełniania materiału dowodowego. Oddalenie wniosku powodów o dopuszczenie dowodu z kolejnej opinii biegłego nie prowadziło zatem do naruszeniaart.286 k.p.c., jak zarzucono w apelacji. Pomiędzy stronami sporna pozostawała jedynie kwestia konieczności wymiany gruntu pod budynkiem mieszkalnym. Powodowie twierdzili, że wykonanie związanych z tym prac, a w konsekwencji poniesienie dalszych kosztów, było konieczne celem zabezpieczenia budynku przed wpływami eksploatacji górniczej. Odnosząc się do tego twierdzenia powodów biegli zInstytutu (...)jednoznacznie wskazali, że wymiana gruntu pod częścią mieszkalną budynku była konieczna z uwagi na zbyt małą nośność oraz niejednorodność gruntu znajdującego się w poziomie posadowienia i że prace te należałoby wykonać również na terenach nie objętych eksploatacją górniczą (opinia(...)k.539). Jak natomiast wynika z opinii uzupełniającej tego Instytutu, w poziomie posadowienia części mieszkalnej budynku znajdowały się piaski drobne i pylaste z przekładkami z gliny miękkoplastycznej, a posadowienie budynku na takim gruncie jest rozwiązaniem wysoce niekorzystnym ponieważ mogłoby doprowadzić do uplastycznienia się gruntu pod fundamentem, a także nierównomiernego lub zwiększonego osiadania budynku. W opinii wskazano też, że jedynym rozwiązaniem tego problemu jest wymiana gruntu na nośny i to niezależnie od wpływów górniczych (opinia uzupełniająca, k.597). Skoro z uwagi na potencjalne zagrożenie nierównomiernym lub zwiększonym osiadaniem budynku wywołane właściwościami gruntu powodowie i tak byliby zmuszeni do dokonania jego wymiany, poniesione w związku z tymi pracami koszty nie mogą być traktowane jako koszty zabezpieczeń przez wpływami eksploatacji górniczej. W tych okolicznościach, skoro nie zachodzi przesłanka związku przyczynowego, o jakiej mowa wart.361 § 1 k.c., poniesione przez powodów koszty wymiany gruntu nie stanowią uszczerbku w rozumieniuart.361 § 2 k.c., do naprawienia którego pozwana byłaby zobligowana po myśli powołanych wyżej przepisówustawy z 4 lutego 1994r. Prawo geologiczne i górnicze. Oddalając powództwo w tym zakresie Sąd Okręgowy nie dopuścił się zatem naruszenia prawa materialnego, a odmienna ocena skarżących nie znajduje jurydycznego oparcia. Apelacja musi jednak odnieść skutek w części, w jakiej kwestionuje rozstrzygnięcie o odsetkach. Sąd Okręgowy uznał, że dochodzone roszczenie stało się wymagalne z chwilą doręczenia pozwanej odpisu pozwu, wobec czego zasądził odsetki wskazanej w wyroku kwoty od dnia następnego po tej dacie (a nie jak wskazano w apelacji, od dnia wniesienia pozwu). Z niespornych okoliczności sprawy wynika jednak, że powodowie wystąpili do pozwanej o zwrot kosztów zabezpieczeń w dniu 5 grudnia 2011r., a w dniu 30 grudnia 2011r. wniosek ten sprecyzowali poprzez przedstawienie kosztorysu powykonawczego. Czynność ta winna być potraktowana jako wezwanie do zapłaty w rozumieniuart.455 k.c.jako że przedstawione dokumenty stanowiły wystarczającą podstawę aby pozwana mogła zapoznać się z żądaniem zapłaty i jego szczegółowym uzasadnieniem. Ponieważ we wniosku nie wskazano terminu spełnienia świadczenia, pozwana była zobowiązana uczynić zadość temu wezwaniu niezwłocznie. W realiach niniejszej sprawy termin ten – z uwagi na konieczność analizy kosztorysu – nie powinien przekroczyć 14 dni. Po jego upływie, to jest od 14 stycznia 2012r., pozwana popadła w opóźnienie w rozumieniuart.481 k.c.co czyniło słusznym żądanie zasądzenia odsetek i ostatecznie prowadzić musiało do zmiany zaskarżonego rozstrzygnięcia w tej części. Z podanych wyżej względów na mocyart.386 § 1 k.p.c.Sąd Apelacyjny uwzględnił apelację w części, w jakiej okazała się zasadna, a w pozostałym zakresie orzekł o jej oddaleniu na podstawieart.385 k.p.c.Rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego zapadło na mocyart.100 zdanie drugie k.p.c.w związku z§ 6 pkt 5 i § 12 ust.1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu(tekst jedn. Dz.U. z 2013, poz.490) w związku z § 21 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2015r., poz.1804). Ponieważ powodowie utrzymali się ze swym żądaniem w niewielkiej części, zasadnym było obciążenie ich kosztami postępowania apelacyjnego w pełnym zakresie. Nie zachodziły też okoliczności, jakie legły u podstaw wydanego przez Sąd Okręgowy rozstrzygnięcia o kosztach procesu, to jest oparte na prywatnej opinii przekonanie o słuszności roszczenia ponieważ sporządzona w toku postępowania pierwszoinstancyjnego opinia biegłych w jednoznaczny sposób wyjaśniała sporne pomiędzy stronami zagadnienia. SSA Aleksandra Janas SSA Iwona Wilk SSA Grzegorz Stojek
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Katowicach date: '2016-01-15' department_name: V Wydział Cywilny judges: - Grzegorz Stojek - Aleksandra Janas - Iwona Wilk legal_bases: - art. 441 § 1 k.c. - art.92 i 99 ustawy z 4 lutego 1994r. Prawo geologiczne i górnicze - art.100 zdanie drugie k.p.c. - § 6 pkt 5 i § 12 ust.1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu recorder: Anna Fic signature: V ACa 431/15 ```
153510000007503_XV_Ca_000327_2015_Uz_2015-07-17_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt XV Ca 327/15 POSTANOWIENIE Dnia 17 lipca 2015 r. Sąd Okręgowy w Poznaniu Wydział XV Cywilny Odwoławczy w składzie: Przewodniczący: SSO Arleta Lewandowska (spr.) Sędziowie: SSO Michał Wysocki SSR del. Tomasz Sroka       Protokolant: prot. sąd. Agata Lipowicz po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 17 lipca 2015 r. w Poznaniu sprawy z wnioskuG. B. przy udzialeD. D. (1)iJ. D. o stwierdzenie nabycia spadku poE. B. na skutek apelacji wniesionej przez wnioskodawcę od postanowienia Sądu Rejonowego Poznań-Grunwald i Jeżyce w Poznaniu z dnia 31 stycznia 2014 r. sygn. akt IX Ns 925/11 p o s t a n a w i a : 1 oddalić apelację; 2 kosztami postępowania apelacyjnego obciążyć wnioskodawcę oraz uczestników postepowania w zakresie przez nich poniesionym. /-/ M. Wysocki /-/ A. Lewandowska /-/ T. Sroka Sygn. akt XV Ca 327/15 UZASADNIENIE Postanowieniem z dnia 31 stycznia 2014 r. Sąd Rejonowy Poznań – Grunwald i Jeżyce w Poznaniu: 1. stwierdził, że spadek poE. B.zmarłej dnia 4 kwietnia 2011 roku wP., na podstawie testamentu notarialnego z dnia 21 stycznia 2011 r., otwartego i ogłoszonego w Sądzie Rejonowym(...)wP.w dniu 30 grudnia 2011 r. w sprawie IX Ns(...), nabyli w całości jej rodzice - ojciecJ. D.oraz matkaD. D. (1)po 1/2 części każdy z nich, 2. obciążył wnioskodawcę i uczestników postępowania poniesionymi przez nich kosztami postępowania, 3. wydatkami sądowymi obciążył wnioskodawcę, i z tego tytułu nakazał pobrać od wnioskodawcyG. B.na rzecz Skarbu Państwa Sądu Rejonowego(...)wP.kwotę 1.248,87 zł tytułem nieuiszczonych wydatków sądowych. Podstawą powyższego rozstrzygnięcia były następujące ustalenia faktyczne. E. B.z domuD.począwszy od 7 sierpnia 1993 r. pozostawała w związku małżeńskim zA. B., z którego to związku pochodzi ich wspólny synG. B.,urodzony w dniu (...)Z upływem lat pożycie małżonków ulegało stopniowemu pogarszaniu, w następstwie czegoA. B.wystąpił z powództwem o rozwód. Prawomocnym wyrokiem z dnia 19 lutego 2007 r. Sąd Okręgowy wP.Wydział(...)w sprawie IC(...)rozwiązał małżeństwoA. B.iE. B.przez rozwód, bez orzekania o winie, powierzając obojgu rodzicom wykonywanie władzy rodzicielskiej nad małoletnim dzieckiem. W początkowym okresie po rozwodzieA. B.nadal zamieszkiwał wspólnie zeE. B.i ich małoletnim synem w domu wS., z którego następnie się wyprowadził. W tym okresieE. B.była osobą aktywną zawodowo. Sąd Rejonowy ustalił, że w dniu 21 listopada 2009 r.E. B.wskutek utraty świadomości w trakcie prowadzenia samochodu, uległa wypadkowi drogowemu. Udzielona jej pomoc medyczna, w tym przeprowadzone badania wykazały obecność guza mózgu lewej okolicy ciemieniowo - potylicznej, wymuszając podjęcie leczenia, w związku z którymA. B.ponownie wprowadził się do domu wS., roztaczając opiekę nad małoletnim synemG. B.. WS.A. B.zamieszkiwał przez okres około sześciu miesięcy, w którym to czasieE. B.podjęła leczenie związane z jej chorobą nowotworową. W okresie od 21 listopada 2009 r. do 26 listopada 2009 r.E. B.przebywała w Szpitalu(...)wP.na Oddziale(...)z(...), gdzie zdiagnozowano u niej guza mózgu lewej okolicy ciemieniowo - potylicznej. W okresie od 26 listopada 2009 r. do 9 grudnia 2009 r.E. B.była hospitalizowana wSzpitalu (...)wP., gdzie w dniu 2 grudnia 2009 r. została poddana zabiegowi kraniotomii ciemieniowo - potylicznej lewostronnej i operacji guza tej okolicy. Po przebytej operacjiE. B.została poddana radioterapii w(...)Centrum(...)wP.w okresie od 11 stycznia 2010 r. do 19 lutego 2010 r. - leczeniu promieniami -(...)(...)techniką(...). W sierpniu 2010 r.A. B.wyjechał na kontrakt doN., na którym pozostaje do chwili obecnej. W czasie pobytu na kontrakcie zawarł nowy związek małżeński. Po wyjeździe z kraju,A. B.przebywał w Polsce jedynie na tzw. przedłużonych weekendach, oraz na dłuższym urlopie trzytygodniowym w grudniu 2010 r. Od tego czasu kontaktA. B.z byłą żoną sprowadzał się do rozmów telefonicznych, nawet w czasie pobytu w kraju. Do dnia śmierci byłej żony,A. B.nie widział się z nią osobiście. Po wyjeździeA. B., doS.przeniósł się ojciecE. J.D., który objął opiekę nad córką i małoletnim wnukiem. MatkaE. B.nadal zamieszkiwała wS., przyjeżdżając doS.w razie potrzeby, przy czym w okresie późniejszym również zamieszkała wraz z córką i wnukiem, celem zintensyfikowania opieki nad chorym dzieckiem. W okresie od 30 lipca 2010 r. do 28 października 2010 r.E. B.została poddana czterem cyklom chemioterapii w(...)Centrum(...)wP.. W tym czasie chora samodzielnie wykonywała czynności życia codziennego, a stałą opiekę sprawowali nad nią rodzice, zaś ojciec towarzyszył jej w wyjazdach do pobliskiegoP., wożąc i przywożąc własnym samochodem. W drugiej połowie listopada 2010 r.E. B.udała się pociągiem wraz z matkąD. D. (1)oraz synemG. B.doG., celem konsultacji w tamtejszym Centrum(...)-Instytucie im. (...)-(...), gdzie stwierdzono wznowienie procesu nowotworowego. W Centrum(...)wG.chora przebywała również pod koniec grudnia 2010 r., gdzie udała się także pociągiem pod opieką najbliższych. W dniu 26 listopada 2010 r.E. B.była słuchana w charakterze świadka przed Sądem Rejonowym(...)wP.w ramach pomocy prawnej na wniosek Sądu Okręgowego wK.w sprawie z powództwaJ.iD. D. (1)przeciwkoA. B.o odwołanie darowizny nieruchomości. W postępowaniu tym uczestniczył pełnomocnikA. B.- radca prawnyP. K., a całość postępowania sprowadziła się do odpowiedzi przez świadka na pytania nadesłane przez Sąd wzywający.E. B.składnie odpowiadała na pytania Sądu, wskazując na znaczne ochłodzenie relacji z byłym mężem, który był dla niej już całkowicie obcą osobą. Odnośnie swego stanu zdrowiaE. B.wprost podniosła, że jest po operacji guza mózgu, radioterapii oraz chemioterapii. Zaznaczyła, że ma problemy z mówieniem i zdarzają się jej luki w pamięci. W okolicach świąt Bożego Narodzenia 2010 r. uE. B.uwidocznił się nawrót choroby nowotworowej, czemu towarzyszyły wahania stanu zdrowia ograniczające się do dyskomfortu psychicznego o różnym stopniu nasilenia, mające jednakże charakter przemijający. W dniach od 17 stycznia 2011 r. do 20 stycznia 2011 r.E. B.przebywała wSzpitalu (...)wP., gdzie zakwalifikowano ją do ponownego zabiegu operacyjnego, przy czym wyraziła świadomą zgodę na leczenie szpitalne w dniu 19 stycznia 2011 r. Badania przedmiotowe i ocena stanu psychicznego chorej w tym okresie nie wykazały odchyleń od normy. Orientacja allo i autopsychiczna chorej była prawidłowa, jak również był z nią zachowany kontakt słowny, a ona sama była zorientowana co do swego stanu zdrowia. Ogólny stan pacjentki został określony jako dobry, bez ubytków neurologicznych. Nie odnotowano jakichkolwiek zaburzeń psychicznych tj. trudności w kontakcie, czy też zaburzeń orientacji, także w czasie badań spadkodawczyni w poradni chemioterapii w dniu 20.01.2011 r. Z ustaleń Sądu Rejonowego wynika również, że w dniu 21 stycznia 2011 r.E. B.stawiła się w Kancelarii Notarialnej notariusza(...)wP., przed którym sporządziła testament notarialny, w którym do spadku po sobie powołała ojcaJ. D.w 1/2 części oraz matkęD. D. (1)w 1/2 części. Kontakt zE. B.był zachowany, zaś ona sama odpowiadała na pytania notariusza, który pouczył ją o skutkach sporządzenia testamentu, w tym w kwestii zachowku. W chwili spisywania aktu notarialnego notariusz(...)miał informacje o chorobie nowotworowej klientki, niemniej rozmowa przeprowadzona ze spadkodawczynią utwierdziła go w przekonaniu, że nie ma żadnych przeszkód do sporządzenia testamentu, a sama zainteresowana rozumienie cel i skutki tej czynności, będąc zdolna do świadomego i swobodnego podjęcia decyzji i wyrażenia woli. Występujące u spadkodawczyni stany lękowe, czy depresyjne związane z istnieniem ciężkiej, nieuleczalnej choroby nie wykluczały zdolności do testowania. Również występujące u spadkodawczyni okresowe luki w pamięci, nie miały znaczenia dla kwestii testowania, samoczynnie ustępując. Decyzję o sporządzeniu testamentuE. B.„sfinalizowała” krótko przed następnym zabiegiem neurochirurgicznym na mózgu, co świadczyło o zachowanym krytycyzmie i zdolności realnej oceny ewentualnych niekorzystnych następstw przyszłego zabiegu, które w istocie nastąpiły. W dniu 27 stycznia 2011 r. w czasie kolejnego pobytu wSzpitalu (...)wP.,E. B.wyraziła świadomą zgodę na zabieg neurochirurgiczny, któremu została poddana w dniu 31 stycznia 2011 r. z rozpoznaniem wznowy procesu nowotworowego mózgu. Po powrocie do domuE. B.znajdowała się w złym stanie zdrowotnym, nie potrafiąc już samodzielnie zejść z zajmowanego przez nią piętra budynku na jego parter. Z uwagi na komplikacje pooperacyjne została ponownie hospitalizowana.E. B.zmarła w szpitalu w dniu 4 kwietnia 2011 r. jako osoba rozwiedziona, mając jednego syna -G. B.. Spadkodawczyni nie posiadała dzieci pozamałżeńskich, ani przysposobionych. Powyższy stan faktyczny Sad Rejonowy ustalił na podstawie znajdujących się w aktach prawy dokumentów urzędowych i prywatnych oraz dowodu z zeznań wnioskodawcy, uczestników i zeznań świadków. Autentyczności oraz mocy dowodowej dokumentów nie kwestionował wnioskodawca, zarzutów w tym zakresie nie podnosili uczestnicy postępowania, również Sąd Rejonowy nie znalazł podstaw, by czynić to z urzędu. Przy ocenie osobowych źródeł dowodowych Sąd miał na uwadze, że w sprawie zarysowały się dwa przeciwstawne obozy, ześrodkowane wokół ojca wnioskodawcy i samego wnioskodawcyG. B.oraz wokół uczestnikówJ.iD.małżonkówD.. Oceniając zeznania wnioskodawcyG. B.Sąd Rejonowy wziął pod uwagę skonfliktowanie wnioskodawcy z uczestnikami postępowania, co poniekąd mogło rzutować na obiektywizm przekazywanych przez niego informacji, pozostawiając jedynie pewien margines braku dania im wiary, mając na względzie, że w świetle kluczowych dla rozstrzygnięcia sprawy dowodów w postaci dokumentacji medycznej spadkodawczyni oraz opinii biegłych sądowych, zeznania te nie mogły stanowić wystarczającego dowodu dla podważenia zdolności testowaniaE. B.w dniu 21 stycznia 2011 r. Z kolei odnosząc się do zeznańA. B.Sąd Rejonowy wskazał, że w ostatnich latach życia spadkodawczyni skupiał się on wyłącznie na kontaktach ze swym synem, wpływając pośrednio na jego postawę wobec matki i jej rodziców, co zostało wzięte przez Sąd pod uwagę przy ocenie wiarygodności tych zeznań, zwłaszcza iż ojciec wnioskodawcy miał niewątpliwie interes w zeznawaniu na niekorzyść uczestników postępowania, których spadkodawczyni ustanowiła spadkobiercami testamentowymi. Nadto istotnym dla Sądu było także, że po wyprowadzce zeS.w połowie 2010 r. i wyjeździe na kontrakt doN.,A. B.do śmierci swej byłej żony nie widział już jej osobiście, kontaktując się z nią wyłącznie telefonicznie. Tym samym informacje na temat jej ówczesnego stanu zdrowia, w szczególności stanu psychofizycznego czerpał wyłącznie z przekazu innych osób, w tym syna, który już w tym czasie widocznie „oddalał się” od swej matki i opiekujących się nią dziadków. Z uwagi na powyższe Sąd pozostawił w tym zakresie duży margines braku dania wiary tym zeznaniom, zwłaszcza w części, w jakiejA. B.wskazywał, że w styczniu 2011 r. spadkodawczyni nie była w stanie swobodnie podjąć decyzji i wyrazić swej woli. Sąd Rejonowy zakwestionował również zeznania świadkaP. K., przyjmując je za wyraz uzgodnionej zA. B.strategii postępowania, mającej na celu obalenie testamentu notarialnego i doprowadzenie do spadkobrania ustawowego. ŚwiadekP. K.będący z zawodu radcą prawnym był pełnomocnikiemA. B.w sprawie z powództwa małżonkówD.o odwołanie darowizny, uczestnicząc w przesłuchaniuE. B.w trakcie rozprawy przed Sądem(...)wP.w dniu 26 października 2010 r. w drodze pomocy prawnej. W swych zeznaniach świadekP. K.wskazywał, że stan zdrowia spadkodawczyni pozostawiał wątpliwości co do jej zdolności do wiarygodnego komunikowania zaobserwowanych zdarzeń, w tym iż sprawiała ona wrażenie osoby „ledwo stojącej na nogach”. Sąd Rejonowy wskazał, że powyższym twierdzeniom przeczyły zapisy protokołu posiedzenia z dnia 26 października 2010 r., będącego w istocie dokumentem urzędowym, w trakcie którego Sędzia przesłuchującyE. B.nie powziął żadnych wątpliwości co do jej zdolności występowania w charakterze świadka, zaś sam protokół odzwierciedlał w istocie przebieg sprawnego postępowania trwającego około 50 minut, w którym spadkodawczyni wyczerpująco odpowiadała na zadawane jej pytania. Znamienne dla Sądu I instancji było również, że profesjonalny pełnomocnikA. B.pomimo swych wątpliwości podnoszonych w ramach niniejszego postępowania, nie wniósł o protokołowanie sprzecznych w jego ocenie zeznań i nielogicznych odpowiedziE. B.słuchanej w charakterze świadka, nie wnosząc także o uzupełnienie, czy też sprostowanie protokołu posiedzenia. Przy ocenie zeznań świadka(...)Sąd I instancji miał na uwadze, że w świetle osobowych źródeł dowodów w sprawie, zeznania te miały szczególny walor, albowiem po pierwsze zostały złożone przez osobę zaufania publicznego, po drugie zaś przez osobę obcą dla stron postępowania, a więc nie posiadającą realnego interesu w zeznawaniu na korzyść, czy też niekorzyść którejkolwiek ze stron postępowania. Tym samym Sąd Rejonowy uznał za wiarygodne zeznania świadka mając oczywiście na uwadze, iż okoliczność, że testament został sporządzony w formie aktu notarialnego, nie stała na przeszkodzie udowadnianiu jego nieważności, przewidzianej w przepisieart. 945 k.c., przy czym koniecznym było w tym zakresie oparcie się na opinii biegłych lekarzy, która potwierdziła w istocie zeznania świadka(...). Przy ocenie zeznań świadkówG. O.iT. G.Sąd Rejonowy miał na uwadze, że świadkowie będący kuzynami spadkodawczyni informacje o przebiegu choroby i stanie zdrowiaE. B.czerpali głównie z ustnych przekazów uczestników postępowania, tylko w ograniczonym zakresie osobiście kontaktując się z chorą, z którą utrzymywali głównie kontakt telefoniczny. Tym samym jakkolwiek Sąd uznał za wiarygodne zeznania świadków, pozostawił jednakże pewien margines braku dania im wiary, mając również na uwadze, że bezpośredni kontakt z chorą świadkowie mieli w okresie(...)2010r., a następnie, w czasie jej pobyty w szpitalu w marcu 2011r., kiedy to jej stan zdrowia uległ dalszemu pogorszeniu tj. już w okresie po sporządzeniu testamentu. Z istoty rzeczy nie byli oni zatem bezpośrednimi obserwatorami zachowaniaE. B.z kluczowego dla sprawy okresu stycznia 2011 r. Powyższe, zdaniem Sądu Rejonowego, należało odnieść także do zeznań świadekR. K. (1), które tylko w ograniczonym zakresie mogły posłużyć dla rozstrzygnięcia sprawy, zważywszy iż kontakty tegoż świadka ze spadkodawczynią ograniczały się w istocie do sporadycznych rozmów telefonicznych, czy też przesyłania widomości tekstowych, tym bardziej iż świadek wyjechała do pracy za granicę w grudniu 2009 r. i jej ostatni osobisty kontakt ze spadkodawczynią przypadał na około pół roku przed jej śmiercią. Dokonując oceny tych zeznań Sąd Rejonowy miał również na względzie, że świadekK.będąca znajomą byłego męża spadkodawczyni, w swych zeznaniach wyraźnie solidaryzowała się z jego postawą oraz osobą wnioskodawcy, któremu miała zwrócić pożyczkę otrzymaną od spadkodawczyni, która stała się zarzewiem sporu pomiędzy nią i matką spadkodawczyni - uczestniczką postępowaniaD. D. (1). Sąd I instancji uznał za wiarygodne w zasadniczych zrębach zeznania uczestników postępowaniaJ. D.iD. D. (1), które oceniał z dużą dozą ostrożności z uwagi na okoliczność, że rodzice spadkodawczyni jako strona niniejszego postępowania byli zainteresowani korzystnym dla siebie rozstrzygnięciem oraz fakt, że w swoich relacjach prezentowali dużą dawkę emocji, która towarzyszyła opisowi postępującej choroby ich córki. Nadto nieskrywany ból i rozgoryczenie stanowiła dla nich postawa w trakcie postępowania ich jedynego wnukaG. B., który nawet nie starał się kryć swego wrogiego nastawienia wobec swych dziadków, do których odnosił się chłodno jak do obcych osób, pomimo ciepłej i nadal przyjaznej postawy uczestników postępowania, którzy pomimo wszystko nadal chcieli się z nim porozumieć, wprost deklarując nieskrywane do niego uczucia. Pisemną opinię biegłych sądowych specjalistów w zakresu psychiatrii i neurologii oraz ustną opinię uzupełniającą biegłego neurologa, Sąd Rejonowy uznał za rzeczową i przydatną dla rozstrzygnięcia sprawy. Sąd Rejonowy zaznaczył jednak, że opinia biegłych sądowych została zakwestionowana przez pełnomocnika wnioskodawcy, który zgłosił w stosunku do niej szereg zarzutów opisanych w piśmie z dnia 31 grudnia 2013 r., w następstwie czego biegły(...)A. G.złożył ustną opinię uzupełniającą, w której podtrzymał wnioski i ustalenia opinii pisemnej, uznając zarzuty za całkowicie bezpodstawne. W szczególności zaś biegły zaznaczył, że kluczowym dla wydania opinii była analiza obszernej dokumentacji medycznejE. B., która nie pozostawiała żadnych wątpliwości co do zdolności testowania spadkodawczyni w dniu 21 stycznia 2011 r. BiegłyG.zwrócił również uwagę, że w dniu 20 stycznia 2011 r. spadkodawczyni przebywała w poradni chemioterapii, a w dokumentach medycznych z tej wizyty brak wzmianki o jakichkolwiek zaburzeniach sfery poznawczej lub zaburzeniach neurologicznych. Sąd I instancji wskazał, że nie znalazł podstaw do tego, by uwzględnić wniosek pełnomocnika wnioskodawcy o przeprowadzenie dowodu z opinii innego zespołu biegłych psychiatry i neurologa wobec znajdującej się w aktach sprawy wyczerpującej pisemnej opinii biegłego(...)A. G.oraz biegłego(...)R. G., jak też rzeczowej ustnej opinii uzupełniającej biegłegoA. G.. Tym samym Sąd uznał zarzuty stawiane przez pełnomocnika wnioskodawcy opiniom biegłych w istocie za czysto formalną polemikę z rzeczowymi wnioskami tychże opinii, nie mającą oparcia w żadnej racjonalnej argumentacji, nie wytrzymującą konfrontacji z argumentacją podniesioną w ustnej opinii biegłego(...)A. G.. Na podstawie przedstawionego powyżej stanu faktycznego Sąd Rejonowy poczynił następujące rozważania prawne. W pierwszej kolejności Sąd I instancji powołał treść przepisówart. 926 § 1 k.c.iart. 926 § 2 k.c., który statuuje zasadę pierwszeństwa dziedziczenia testamentowego. W związku z powyższym kluczowym dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy było ustalenie, czy spadkodawczyni pozostawiła ważny testament, który mógłby być podstawą ustalenia porządku dziedziczenia po niej. Sąd Rejonowy wskazał, że zgodnie zart. 941 k.c.rozrządzić majątkiem na wypadek śmierci można jedynie przez testament. Z kolei w myślart. 950 k.c.testament może być sporządzony w formie aktu notarialnego. W przypadku braku istnienia ważnego testamentu sporządzonego przez spadkodawcę, Sąd rozstrzyga o dziedziczeniu na podstawie przepisówKodeksu cywilnegoo dziedziczeniu ustawowym. W swoich rozważaniach Sąd I instancji wskazał, że testament sporządzony w formie aktu notarialnego może jednak okazać się nieważny, bądź z powodu naruszenia wymogów formalnych dotyczących jego sporządzenia określonych w przepisachprawa o notariacie, bądź z powodu zakazów podmiotowych określonych wart. 84 prawa o notariacieczyart. 957 § 1 k.c., bądź z innych przyczyn, na przykład wad oświadczenia woli spadkodawcy, czy też sporządzenia go w stanie wyłączającym świadome lub swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli. Okoliczność bowiem, że testament został sporządzony w formie aktu notarialnego, nie stoi na przeszkodzie udowadnianiu jego nieważności przewidzianej wart. 945 k.c. Sąd Rejonowy wskazał, że sporządzenie testamentu w stanie wyłączającym świadome albo swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli w kontekścieart. 945 § 1 pkt 1 k.c.powinno być interpretowane w nawiązaniu do treściart. 82 k.c.Sąd podkreślił, że nawet stwierdzenie u spadkodawcy choroby psychicznej nie powoduje samo przez się nieważności testamentu, nie przesądzając też o braku zdolności testowania, jeżeli osoba taka nie została ubezwłasnowolniona. W takim bowiem wypadku niezbędne jest przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego celem ustalenia zdolności testowania spadkodawcy w chwili sporządzenia przez niego testamentu. Dopiero ustalenie, że w chwili składania oświadczenia woli testator znajdował się w stanie wyłączającym świadome albo swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli może prowadzić do nieważności testamentu. Zdaniem Sądu Rejonowego w przedmiotowej sprawie taka sytuacja nie zachodziła, bowiem z wiarygodnych zeznań notariusza(...)wynikało, że w dniu 21 stycznia 2011 r. w zachowaniuE. B.nie zaobserwował żadnych symptomów świadczących o braku możliwości sporządzenia przez nią testamentu (pozostawania w stanie wyłączającym świadome bądź swobodne podjęcie decyzji i wyrażenie woli), nadto z opinii biegłych sądowych - specjalisty(...)w sposób jednoznaczny wynikało, żeE. B.w dniu 21 stycznia 2011 r. miała zachowaną zdolność do świadomego, swobodnego powzięcia decyzji i wyrażenia woli w formie testamentu, który to wniosek biegli wywiedli w szczególności z analizy dokumentacji medycznejE. B.– wobec rozbieżności wynikających z zeznań uczestników postępowania i poszczególnych świadków. Co więcej,(...)A. G.doprecyzował, że w dostępnej dokumentacji medycznej spadkodawczyni nie odnotowano jakichkolwiek objawów zespołu psychoorganicznego, czy też innych objawów psychopatologicznych, a przyjmowane przez nią w tym okresie leki nie miały wpływu na stan zdolności poznawczych. Jakkolwiek biegły nie zaprzeczył, że spadkodawczyni miała stany lękowe, depresyjne, była labilna emocjonalnie, co było niejako oczywistym następstwem istnienia ciężkiej, postępującej choroby, niemniej te stany psychiczne, czy też emocjonalne nie wykluczały zdolności do testowania, którą wykluczyłoby dopiero istnienie nasilonego zespołu psychoorganicznego, otępiennego oraz innych schorzeń psychicznych związanych ze znacznym otępieniem, nieprawidłowym postrzeganiem, których w dokumentacji medycznej spadkodawczyni nie stwierdzono. Biegły podkreślił również, że występujące u spadkodawczyni luki w pamięci były stanem okresowym, nie mając żadnego znaczenia dla kwestii zdolności testowania w dniu 21 stycznia 2011 r., zaś wybór daty sporządzenia testamentu przezE. B.nie był przypadkowy i dowodził, że spadkodawczyni była świadoma tego co czyni. Również z zaświadczenia(...)S. N.wynikało, iżE. B.do końca stycznia 2011 r. była psychicznie sprawna, fizycznie mobilna, zorientowana, z kontaktem słownym i dysponowała wiedzą dotyczącą jej stanu zdrowia. Sąd I instancji podkreślił również, że w zgromadzonej w sprawie obszernej dokumentacji medycznej nie było żadnych wzmianek o jakichkolwiek zaburzeniach psychicznych, nieporadności, zagubieniu, dezorientacji lub zaburzeniach kontaktu słownego i świadomości spadkodawczyni. Odnotowano z kolei brak objawów ogniskowych wskazujących na uszkodzenie mózgu w znaczeniu neurologicznym. Również zeznania spadkodawczyni słuchanej w charakterze świadka przed Sądem(...)wP.w drodze pomocy prawnej w sprawie IX Cps(...)odznaczały się zdaniem Sądu I instancji rzeczowością, spójnością i nie odbiegły tematycznie od zadawanych jej przez Sąd pytań. Powyższe rozważania doprowadziły Sąd Rejonowy do wniosku, że testament notarialny sporządzony przezE. B.w dniu 21 stycznia 2011 r. był ważny i na jego podstawie spadek po zmarłej nabyli w całości jej rodzice - ojciecJ. D.oraz matkaD. D. (1)po 1/2 części każdy z nich. Na podstawieart. 520 § 1 k.p.c.Sąd Rejonowy obciążył wnioskodawcę i uczestników postępowania poniesionymi przez nich kosztami postępowania. Sąd miał przy tym na uwadze, że w sprawie pozostały pokryte tymczasowo przez Skarb Państwa wydatki postępowania w zakresie wynagrodzenia biegłych oraz w zakresie kosztów uzyskania dokumentacji medycznejE. B., które wyniosły łącznie 1.248,87 zł i które Sąd nakazał pobrać od wnioskodawcyG. B.na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego(...)wP.tj. od strony kwestionującej ważność testamentu notarialnego spadkodawczyni – w myśl przepisówart. 520 § 3 k.p.c.w zw. zart. 83 ust. 2 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych. Apelacjęod powyższego wyroku wywiódł wnioskodawca, zaskarżając przedmiotowe orzeczenie co do jego punktów 1 i 3. Apelujący zarzucił Sądowi Rejonowemu: 1. sprzeczność poczynionych ustaleń z treścią materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie poprzez niesłuszne przyjęcie, iż w chwili sporządzenia testamentu z dnia 21 stycznia 2011 rokuE. B.była zdolna do świadomego i swobodnego powzięcia decyzji i wyrażenia woli, 2. naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na jego treść, w szczególnościart. 227 k.p.c.w związku zart. 278 k.p.c.iart. 286 k.p.c.orazart. 233 § 1 k.p.c.poprzez bezzasadne oddalenie wniosku dowodowego wnioskodawcy o przeprowadzenie dowodu z innego zespołu biegłych lekarzy(...)złożonego na rozprawie w dniu 24 stycznia b.r. zważywszy okoliczność, iż opinia biegłych drR. G.oraz drA. G.w sposób wybiórczy, tendencyjny i pod z góry założoną tezę odnosiła się do zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, a złożone na rozprawie przez biegłegoA. G.zeznania nie wyjaśniły zgłoszonych wobec opinii zarzutów, co w konsekwencji spowodowało przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów. Mając na uwadze powyższe zarzuty wnioskodawca wniósł o uchylenie orzeczenia w zaskarżonej części i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania przy uwzględnieniu kosztów postępowania apelacyjnego jako części kosztów procesu. W uzasadnieniu apelacji skarżący wskazał, że okoliczności sprawy, w szczególności rodzaj schorzenia, które stało się przyczyną śmierci spadkodawczyni, a także wzajemnie wykluczające się zeznania stron i powołanych przez nie świadków oraz zgłoszone na piśmie przez wnioskodawcę zarzuty pod adresem opinii biegłychR. G.iA. G.czyniły zasadny wniosek o przeprowadzenie dowodu z opinii innego zespołu biegłych. Wnioskodawca wskazał, że wprawdzie biegli podali, iż dokumentacja medycznaE. B.nie wskazuje na uszkodzenie ośrodkowego układu nerwowego ani na występowanie zaburzeń psychicznych spadkodawczyni, niemniej nie była ona badana przez psychiatrę, a dokumentacja lekarska koncentruje się na kwestii terapii guza mózgu, a nie stanu psychicznego zmarłej. Zdaniem wnioskodawcy autorzy opinii ograniczając się do gołosłownego stwierdzenia, że zastosowana terapia - chemioterapia i leczenie farmakologiczne nie miały żadnego wpływu na sprawność psychicznąE. B.nie podają jakie leki zażywała zmarła w okresie testowania, w jakich dawkach i jakie jest ich działanie. Apelujący podniósł, że Sąd Rejonowy w sposób tendencyjny i pod z góry założoną tezę ocenił materiał dowodowy w postaci zeznań stron i świadków, pomijając okoliczność, że zeznania uczestników nacechowane były niechęcią, wręcz wrogością wobec ojca wnioskodawcy i w konsekwencji uznaje zeznania uczestników za wiarygodne, szczere i spontaniczne. Zdaniem skarżącego wiarygodność tę podważają choćby zeznania notariusza wskazującego na obecność uczestników przy sporządzaniu testamentu przezE. B., czemu uczestnicy już we wcześniej składanych zeznaniach zaprzeczyli. Wnioskodawca wskazał również, że czynienie świadkowiP. K.zarzutu, że zeznaje nieprawdę w ramach uzgodnionej zA. B.strategii postępowania” było nieuprawnione i zbyt daleko idące. Świadek ten jest osoba obcą, nie jest w żaden sposób związany z wnioskodawcą czy jego ojcem. Zetknął się ze stronami i spadkodawczynią wykonując zawód radcy prawnego. Zdaniem skarżącego świadekR. K. (1)nie była w żaden sposób zainteresowana rozstrzygnięciem sprawy, a pomimo tego, że jej kontakty ze spadkodawczynią w okresie zbliżonym do testowania ograniczały się tylko do rozmów telefonicznych, to poczyniła istotne spostrzeżenia co do stanu psychicznegoE. B.w ostatnich miesiącach życia. Zdaniem apelującego nieprawidłowo Sąd Rejonowy uznał zeznania świadkówG. O.iT. G.zawnioskowanych przez uczestników postępowania za wiarygodne, skoro oni także kontaktowali się ze zmarłą w drodze telefonicznej. Wnioskodawca zaznaczył również, że zeznania świadkaD. W.wpisują się w pewien standard zeznań notariuszy w postępowaniu, w którym kwestionowana jest ważność testamentu notarialnego, przy czym podkreślił, iż świadek ten zeznał, iżE. B.towarzyszyli rodzice, a treść testamentu była już wcześniej przygotowana. W odpowiedzi na apelację uczestnicy postępowania wnieśli o jej oddalenie i zasądzenie od skarżącego na swoją rzecz kosztów postępowania przed sądem apelacyjnym według norm przepisanych. W uzasadnieniu wskazali, że Sąd I instancji przeprowadził wszechstronne postępowanie dowodowe i w pełni wyjaśnił okoliczności sprawy. Sąd Okręgowy zważył, co następuje Apelacja okazała się bezzasadna. Sąd I instancji dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych, które Sąd Okręgowy w pełni podziela i przyjmuje za własne na podstawieart. 382 k.p.c.W oparciu o te ustalenia Sąd Rejonowy wyprowadził prawidłowe wnioski, które również zasługują na aprobatę. Zarzut podniesiony w apelacji, że Sąd I instancji sprzecznie z materiałem dowodowym ustalił stan faktyczny jest całkowicie bezzasadny. Sąd Rejonowy odniósł się bowiem do każdego z przeprowadzonych dowodów, w szczególności poszczególnych dokumentów oraz wszystkich zeznań świadków i uczestników postępowania, wyjaśnił dlaczego zeznania części świadków nie miały większego znaczenia dla poczynionych ustaleń, wskazując jednocześnie przesłanki, którymi się kierował dając wiarę określonym środkom dowodowym. Ocena dowodów przeprowadzona przez Sąd Rejonowy była prawidłowa, zgodna z zasadami logiki i doświadczenia życiowego. Sporną kwestią w niniejszym postępowaniu była zdolnośćE. B.do świadomego i swobodnego powzięcia decyzji i wyrażenia woli w okresie sporządzania przez nią testamentu notarialnego, tj. w dniu 21 stycznia 2011 r. Zgodnie z treścią przepisuart. 945 § 1 k.c.pkt 1 testament jest nieważny, jeżeli został sporządzony w stanie wyłączającym świadome albo swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli. Taki stan może być następstwem różnych przyczyn. Nigdy jednak stan ten sam przez się nie powoduje, wedługkodeksu cywilnego, braku lub ograniczenia zdolności do czynności prawnych.De lege latastan ten uważany jest za wadę oświadczenia woli i przy ocenie, czy w konkretnym przypadku zachodzi po stronie spadkodawcy taki stan należy kierować się wskazaniami zawartymi wart. 82 k.c.(zob. B. Kordasiewicz (red.)System Prawa Prywatnego. Prawo spadkowe. Tom 10, wydanie 2, Warszawa 2013, s. 311-312). Treścią hipotezyart. 82 k.c.jest z kolei złożenie oświadczenia woli przez osobę znajdującą się w stanie choroby psychicznej, niedorozwoju umysłowego albo innych, chociażby nawet przemijających zaburzeń czynności psychicznych, które wyłączały jej świadomość albo uniemożliwiały powzięcie decyzji i wyrażenie woli w sposób swobodny. Świadomość dotyczy zarówno powzięcia decyzji, jak i wyrażenia woli - potwierdza to łącząca je koniunkcja. Powody i rodzaj stanu wyłączającego świadomość nie mają znaczenia prawnego. Brak świadomości i swobody musi być zupełny, bowiemart. 82 k.c.wiąże przewidziane w nim skutki tylko z całkowitym ich wyłączeniem. Ustalenie stanu świadomości jest sprawą stanu faktycznego i jego oceny na podstawie przeprowadzonej oceny dowodów przez sąd. Ocena stanu świadomości wymaga uwzględnienia wszystkich okoliczności towarzyszących złożeniu oświadczenia woli mogących mieć wpływ na prawidłowe, tzn. w pełni świadome, powzięcie decyzji i wyrażenie woli. Nadto wyłączenie świadomego powzięcia decyzji i wyrażenia woli może nastąpić bez całkowitej utraty świadomości, a jedynie przy takim ilościowym albo jakościowym nasileniu działających przyczyn, które powoduje, że powzięcie decyzji i wyrażenie woli było na tyle wadliwe, że nie było działaniem w pełni świadomym. Ustalenie, czy wadliwość takain concretomiała miejsce, wymaga z reguły wiadomości fachowych, którymi sąd nie dysponuje, co uzasadnia powołanie biegłego odpowiedniej specjalności. Opinia biegłego powinna być stanowcza, to znaczy wyraźnie i kategorycznie stwierdzać, czy w chwili złożenia oświadczenia woli składający znajdował się w stanie wyłączającym świadome albo swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli. Przy tym oparcie przez biegłego opinii na wysokim stopniu prawdopodobieństwa nie oznacza jeszcze, że opinia nie jest stanowcza (zob. J. Gudowski (red.)Kodeks cywilny. Komentarz. Księga pierwsza. Część ogólna, wydanie 9, Warszawa 2008, s. 401-404). Odnosząc powyższe do niniejszej sprawy, wskazać należy, że zebrany materiał dowodowy pozwalał na nie budzące wątpliwości ustalenie, iż spadkodawczyniE. B.wyrażając swoją ostatnią wolę w formie testamentu notarialnego sporządzonego przez notariusza(...)w dniu 21 stycznia 2011r. w sposób świadomy i swobodny powzięła decyzje i wyraziła swoją wolę. Spadkodawczyni chorowała wprawdzie od listopada 2009r. na nowotwór mózgu, jednak z obszernej dokumentacji medycznej zgromadzonej w sprawie, zeznań większości świadków i uczestników postępowania, a przede wszystkim z opinii biegłych sądowych – specjalisty z zakresu(...).A. G.oraz specjalisty z zakresu(...).R. G.z dnia 17 października 2013 r. wynika, że schorzenie, na które cierpiałaE. B.nie wpłynęło na jej zdolność do świadomego podejmowania decyzji i wrażania woli. Wnioski, do jakich doszli biegli sądowi korespondują nadto z pozostałym materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie. W szczególności z zeznań świadków i uczestników postępowania wynika, że w spornym okresie spadkodawczyni samodzielnie wykonywała zabiegi higieniczne, pomagała ojcu przy przygotowywaniu posiłków, robiła zakupy a także jeździła na wizyty u lekarzy i konsultacje, co prawda asystowali jej członkowie najbliższej rodziny, ale udzielali jej pomocy wyłącznie przy czynnościach fizycznych – głównie podczas przemieszczania się i podróży. Nadto w dniu 26 listopada 2010 r. spadkodawczyni brała udział w rozprawie przed Sądem Rejonowym(...)wP., w toku której zeznawała w charakterze świadka, nie wzbudzając żadnych wątpliwości organu orzekającego ani uczestniczących w rozprawie osób co do stanu jej świadomości ( zachowania, na które w toku niniejszej sprawy wskazywał świadekP. K.nie znalazły odzwierciedlania w protokole rozprawy, o czym będzie jeszcze mowa poniżej ), zaś w dniu 21 stycznia 2011 r. uczestniczyła w umówionym uprzednio spotkaniu z notariuszem, podczas którego wypowiadała się w sposób zrozumiały i logiczny, co potwierdził świadek(...). Nie sposób również zgodzić się ze skarżącym, jakoby pisemna opinia biegłych sądowych – specjalisty z zakresu(...).A. G.oraz specjalisty z zakresu(...).R. G.z dnia 17 października 2013 r. wraz z ustną opinią uzupełniającą biegłegoA. G.złożona na rozprawie w dniu 24 stycznia 2014 r. była tendencyjna i sporządzona pod z góry założona tezę, czy odnosiła się wybiórczo do zebranego w sprawie materiału dowodowego. Biegli opierali się bowiem na całym materiale dowodowym zgromadzonym w sprawie co wynika z ich opinii, w szczególności na obszernej dokumentacji medycznej, a do zeznań świadków odwoływali się pomocniczo. BiegłyA. G.odnosząc się do zarzutu wnioskodawcy wskazał w ustnych wyjaśnieniach złożonych na rozprawie, że zeznania świadków i uczestników postępowania nie przesądzały o zajętym przez nich stanowisku. Biegli mieli, co oczywiste, na uwadze całość zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, w tym zeznania świadków oraz uczestników postępowania ale kluczowa dla sformułowania wniosków opinii okazała się dokumentacja medyczna. Na tej podstawie biegli – jak wskazano powyżej - jednoznacznie stwierdzili, że nie znajdują podstaw klinicznych do kwestionowania sprawności psychicznej spadkodawczyni w czasie sporządzania testamentu notarialnego w dniu 21 stycznia 2011 r. W dokumentacji medycznej znajdującej się w aktach przedmiotowej sprawy brak jest jakiejkolwiek informacji, abyE. B.podczas przyjmowania do szpitala bądź jego opuszczania po kolejnych hospitalizacjach, znajdowała się w stanie braku świadomości czy stanie uzasadniającym powzięcie wątpliwości co do jej możliwości podejmowania decyzji lub wyrażania woli. Gdyby takie okoliczności miały miejsce, niewątpliwie zostałyby odnotowane w dokumentacji medycznej spadkodawczyni. Opisywanych kwestii nie można pominąć w szczególności w sytuacji, gdy pacjent wyraża zgodę na zabieg. Nie budzi wątpliwości Sądu, że gdyby jakakolwiek osoba będąca członkiem personelu medycznego, bądź któryś z lekarzy powziął wątpliwość co do stanu psychicznegoE. B., znalazłoby to odzwierciedlenie w karcie informacyjnej leczenia szpitalnego. Jak słusznie wskazali biegli, co znajduje również odzwierciedlenie w zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym, z żadnego z dokumentów składających się na dokumentację medyczną spadkodawczyni nie wynika, by występowały u niej jakiekolwiek zaburzenia świadomości. Bezzasadny okazał się również zarzut apelacji, że biegli nie odnieśli się do zastrzeżeń zgłoszonych do opinii w piśmie procesowym z dnia 31 grudnia 2013 r. W tym miejscu należy wskazać, że część zarzutów sformułowanych przez wnioskodawcę w stosunku do opinii biegłego nie miała znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, a skupiała się na ocenie zeznań świadków, uczestników postępowania i dokumencie prywatnym jakim jest znajdujące się w aktach sprawy oświadczenie(...)S. N.. Ocena materiału dowodowego należy do Sądu orzekającego w sprawie i nie jest rolą biegłych jej dokonywanie. Biegli w niniejszej sprawie nie dokonywali tej oceny, a jedynie uwzględniali osobowy materiał dowodowy w kontekście zachowania spadkodawczyni mogącego świadczyć o jej stanie psychicznym podczas choroby. Trudno zatem zgodzić się z wnioskodawcą aby biegli składać mieli oświadczenie w takim przedmiocie jak chociażby kwestie dotyczące tego, „czy istotne jest, w jaki sposóbE. B.składała zeznania zgodnie z twierdzeniami świadkaP. K.”, i jak należy potraktować zeznania tego świadka, czy też okoliczność, że testament był przygotowany przed przybyciem spadkodawczyni do kancelarii notarialnej. Pytania te zakładają bowiem, że świadekP. K.zeznawał wiarygodnie, gdy tymczasem jego opis zdarzeń nie znajdował potwierdzenia w protokole przesłuchania spadkodawczyni przez sądem i ostatecznie Sąd Rejonowy uznał jego zeznania za niewiarygodne. Sąd Rejonowy wyjaśnił również szczegółowo w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia w jaki sposób potraktował dokument prywatny jakim jest oświadczenie(...)S. N.. Niemniej jednak podkreślić należy, że biegłyA. G.na rozprawie w dniu 24 stycznia 2014 r. odniósł się szczegółowo do wszystkich zastrzeżeń zgłaszanych przez wnioskodawcę. W szczególności biegły analizując dokumentację medyczną wskazał jednoznacznie, że nie wynika z niej aby leki przyjmowane przez spadkodawczynię miały wpływ na stan jej zdolności poznawczych. Podobnie leki przeciwbólowe związane z dolegliwościami spadkodawczyni przyjmowane w zalecanych dawkach – w ocenie biegłego -nie mają wpływu na zdolność do świadomego podejmowania przez nią decyzji i wyrażania woli. Biegły wskazał również, że w kwestionowanej opinii rzeczywiście znalazło się sformułowanie „spadkodawczyniE. B.wybrała taki termin wyrażenia swej ostatniej woli, gdzie była sprawna psychicznie”, jednak wyjaśnił, że chodziło o okres, w którym spadkodawczyni w dalszym ciągu była leczona, ale terminarz wizyt u lekarzy i pobytów w szpitalach pozwalał jej na połączenie wszystkich spraw – również tych niemedycznych, w jeden ciąg zdarzeń, co nie obciążałoby jej w sposób nadmierny zarówno fizycznie, jak i psychicznie. Dla Sądu oczywiste jest, że wybór terminu, w którymE. B.zdecydowała się sporządzić testament podyktowany był zdarzeniami w jej życiu wiążącymi się z leczeniem i stanem zdrowia , co nie oznacza samo przez się że nie mogła ona świadomie i swobodnie wyrażać swojej woli. Spadkodawczyni posiadała wiedzę o tym, że w 2010 r. nastąpiła u niej tzw. wznowa guza mózgu, a zatem znając swój stan zdrowia mogła, spodziewając się co najmniej jego pogorszenia, chcieć uregulować swoje sprawy na wypadek śmierci. Świadczy o tym również to , że zanimE. B.udała się do notariusza, przebywała 3 dni na konsultacji, gdzie zakwalifikowano ją od 26 stycznia 2011 r. do kolejnej operacji. W takiej sytuacji zgodne z zasadami doświadczenia życiowego jest, że chora chciała uregulować wszystkie swoje sprawy, w szczególności mając na uwadze fakt, że nie mogła przewidzieć w jaki sposób operacja wpłynie na stan jej zdrowia. Dlatego całkowicie zgodny z zasadami doświadczenia życiowego było fakt umówienia się przezE. B.u notariusza w celu sporządzenia testamentu w okresie pomiędzy wypisem ze szpitala, a kolejnym przyjęciem na operację. Wybór tego terminu dodatkowo przekonuje, że zmarła działała z pełną świadomością i wiedzą, co do tego jak chce zadysponować swoim majątkiem. Mając powyższe na uwadze należało stwierdzić, że brak było podstaw w niniejszej sprawie do przeprowadzania dowodu z kolejnej opinii biegłych sądowych. W judykaturze ugruntowane jest stanowisko, iż okoliczność, że opinia biegłych nie ma treści odpowiadającej stronie, zwłaszcza gdy w sprawie wypowiadał się kompetentny pod względem fachowości biegły, nie stanowi dostatecznego uzasadnienia dla przeprowadzenia dowodu z kolejnych opinii. Potrzeba powołania innego biegłego powinna wynikać z okoliczności sprawy, a nie z samego niezadowolenia strony ze sporządzonej opinii(por. wyrok Sadu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 27 września 2012 roku, I ACa 602/12, Lex nr 1237045, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 3 września 2008 roku, I UK 91/08, Lex nr 785520).Przeprowadzenie dowodu z dodatkowej opinii biegłych byłoby uzasadnione, wtedy, gdyby pierwsza opinia budziła wątpliwości, była niejasna, nielogiczna, czy nie zostały wyjaśnione wszystkie podnoszone wobec niej zarzuty. Taka sytuacja nie miała miejsca w przedmiotowej sprawie. Opinia sporządzona przez biegłych z zakresu neurologii i psychiatrii jest jednoznaczna, nie budzi wątpliwości Sądu w żadnym zakresie, została również poparta logicznymi argumentami opartymi na dokumentacji medycznej. Nadto wszystkie zarzuty podniesione w piśmie procesowym wnioskodawcy z dnia 31 grudnia 2013 r. zostały wyczerpująco wyjaśnione przez biegłegoG.na rozprawie w dniu 24 stycznia 2014 r., na której był obecny pełnomocnik wnioskodawcy mający możliwość zadawania pytań i zgłaszania wszelkich wątpliwości. Trzeba także podkreślić, że Sąd nie jest obowiązany do uwzględniania kolejnych wniosków dowodowych strony, tak długo aż udowodni ona korzystną dla siebie tezę i winien pomijać je od momentu wyjaśnienia spornych okoliczności sprawy (por. Wyrok Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie z dnia 10 kwietnia 2013 roku, III AUa 47/13,Lex nr 1306041,Wyrok Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie z dnia 14 lutego 2013 roku, III AUa 1162/12,Lex nr 1281039, Wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 27 września 2012 roku, I ACa 602/12, Teza nr 2., Lex nr 1237045). Nie można również uczynić Sądowi Rejonowemu zarzutu, aby oceny materiału dowodowego, w szczególności zeznań poszczególnych świadków i uczestników postępowania dokonywał, jak to wskazano w apelacji, w sposób tendencyjny, czy pod z góry założoną tezę. Należy zwrócić uwagę na fakt, że nawet w chwili składania zeznań małoletni wnioskodawcaG. B., nigdy nie wskazał na stan zdrowia swojej matki w taki sposób, aby jednoznacznie wynikało, że stan ten całkowicie wyłączał możliwość swobodnego wyrażania woli i podejmowania decyzji przezE. B.. To, że spadkodawczyni w pewnych okresach funkcjonowała gorzej niż zazwyczaj jest normalnym następstwem ciężkiej choroby. W sytuacji, gdy osoba chora jest objęta opieką paliatywną, nie jest niczym nadzwyczajnym fakt, że występują u niej stany depresyjne, czy momenty załamania psychicznego. Jednak, jak wskazali biegli, momentów gorszego funkcjonowania nie można utożsamiać ze stanem wyłączającym świadome powzięcie decyzji i wyrażenie woli. W rozumieniuart. 82 k.c."stan wyłączający świadomość" to - najogólniej rzecz ujmując - brak rozeznania, niemożność rozumienia zachowania własnego i zachowania innych osób, niezdawanie sobie sprawy ze znaczenia i skutków własnego postępowania (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 21 stycznia 2015 r., sygn. akt I ACa 717/14, Lex nr 1649205). Z zeznań wnioskodawcy nie sposób zatem wyprowadzić wniosku, aby spadkodawczyni w styczniu 2011 r. znajdowała się w takim jak wskazany wyżej stanie. Sąd I instancji miał również na uwadze fakt, że uczestnicy postępowaniaD.iJ. D.byli zainteresowani korzystnym dla siebie rozstrzygnięciem oraz okoliczność, że byli oni rozczarowani, a nawet rozgoryczeni postawą ich wnuka – wnioskodawcyG. B.. Dlatego też ich zeznania traktował z dużą ostrożnością, podobnie jak większość osobowych źródeł dowodowych w przedmiotowej sprawie. Towarzyszące im emocje nakazywały traktować składane przez nich zeznania jedynie pomocniczo, opierając się przede wszystkim na opinii bezstronnych biegłych, posiadających fachową wiedzę medyczną oraz na pozostałym obiektywnym materiale dowodowym. Rację ma Sąd Rejonowy, że dla oceny stanu spadkodawczyni najbardziej istotne były zeznania notariusza(...). Świadek stwierdził, że był świadomy, iż miał do czynienia z klientką, która cierpi na nowotwór mózgu. W sposób jednoznaczny wskazał, że nie powziął żadnych wątpliwości co do poczytalnościE. B.czy możliwości swobodnego wyrażania przez nią woli i podejmowania decyzji. Notariusz był osobą obcą zarówno dla wnioskodawcy, jak i dla uczestników postepowania, co pozwala uznać jego zeznania za najbardziej obiektywne. O każdym innym świadku w niniejszej sprawie można bowiem powiedzieć, że do pewnego stopnia był związany z którąś ze stron. Niewątpliwie znajomi czy krewni jednej ze stron mieli większy interes w zeznawaniu na niekorzyść drugiej strony niż notariusz. Nie można również zgodzić się z twierdzeniem apelacji, jakoby zeznania(...)wpisywały się w schemat typowych zeznań notariuszy w tego rodzaju sprawach. Świadek doskonale pamiętał klientkę i wiedział, że chorowała na nowotwór mózgu. Posiadanie przez notariusza wiedzy o chorobie swojego klienta nie jest typową okolicznością. Nadto Sądowi z urzędu wiadomo, w związku z prowadzeniem tego typu spraw, że notariusze zazwyczaj zeznają, iż nie pamiętają swoich klientów. Najczęściej wskazują, że rutynowo dokonują pewnych pouczeń i sprawdzeń, a w realiach konkretnej sprawy sądowej nie potrafią sobie przypomnieć określonych sytuacji. Natomiast w przedmiotowej sprawie świadek będący notariuszem dokładnie pamiętał klientkę, chociażby dlatego, że umawiał się z nią zakreślając jedynie ramy czasowe spotkania, a nie konkretną godzinę, z uwagi na to, że nie można było precyzyjnie określić, kiedy spadkodawczyni opuści szpital. Sąd Okręgowy dostrzegł rozbieżność pomiędzy zeznaniami świadka(...)a ojca zmarłej w zakresie tego, kto był obecny przy sporządzaniu testamentu notarialnego przezE. B.. Okoliczność ta miała jednak znaczenie drugorzędne, gdyż mogła wskazywać jedynie na pewne nieścisłości w zeznaniach ojca spadkodawczyniJ. D., które jak wskazano powyżej, nie miały decydującego dla rozstrzygnięcia sprawy znaczenia. Sąd Rejonowy prawidłowo również uznał, że zeznania świadkaR. K. (2)nie mają istotnego znaczenia dla oceny stanu zdrowia spadkodawczyni w chwili sporządzania testamentu. Świadek w okresie chorobyE. B.widziała się z nią tylko trzykrotnie. Świadek podczas tych sporadycznych spotkań, a zwłaszcza z jednej rozmowy telefonicznej nie mogła poczynić ustaleń i wyprowadzać wniosków co do tego, żeE. B.w dniu 21 stycznia 2011r, udając się do notariusza znajdowała się w stanie wyłączającym świadome powzięcie decyzji i wyrażenie woli. Taki wniosek nie mógł znaleźć uzasadnienia w jedynej w zasadzie okoliczności powoływanej przez świadka, to jest że kilka miesięcy wcześniej, w ocenie świadka, spadkodawczyni niezbyt składnie rozmawiała z nią przez telefon. Niezależnie od oceny wiarygodności zeznań wskazanego świadka dokonanej przez Sąd I instancji, którą Sąd Okręgowy podziela, wskazać należy, że materiał dowodowy w tym zakresie nie może stanowić podstawy ustaleń faktycznych - w sytuacji, gdy w aktach sprawy znajduje się obszerna dokumentacja medyczna oraz opinia biegłych sądowych. Powyższe uwagi można odnieść również do zeznań pozostałych świadków. Należy także podkreślić, że Sąd Rejonowy oceniając zeznaniaG. O.iT. G.nie wskazywał, że stanowią one podstawę rozstrzygnięcia, a jedynie, że mogą mieć charakter pomocniczy, skoro obie te osoby widywały się ze zmarłą sporadycznie. Powyższe odnosi się również do zeznań ojca wnioskodawcyA. B., który od sierpnia 2010 r. do chwili śmierciE. B.nie miał z nią kontaktu, a swoją wiedzę co do stanu zdrowia swojej byłej żony czerpał jedynie z relacji osób trzecich. Jego zeznania nie mogły być zatem istotne, a tym bardziej rozstrzygające w kontekście ustaleń stanu faktycznego. Co do zeznań świadkaP. K.będącego radcą prawnym, należy stwierdzić, że wprawdzie stanowisko Sądu I instancji, iż świadek uzgadniał wersję swoich zeznań z wnioskodawcą, czy osobami z kręgu rodziny wnioskodawcy, nie znajduje oparcia w materiale dowodowym sprawy, to jednak Sąd ten prawidłowo ocenił ich wiarygodność. Przede wszystkim , rację ma Sąd Rejonowy, że zeznania tego świadka nie znajdują potwierdzenia w protokole rozprawy z dnia 26 listopada 2010 r. prowadzonej przez Sąd Rejonowy(...)wP.pod sygn. akt IX(...). Na wskazanym terminie rozprawyE. B.zeznawała jako świadek w sprawie z powództwaD.iJ. D.przeciwkoA. B.o odwołanie darowizny nieruchomości. Z przedmiotowego protokołu wynika, że spadkodawczyni odpowiadała na stojąco, jej wszystkie odpowiedzi były spójne i logiczne. W protokole nie ma żadnej wzmianki, jakoby świadekE. B.chwiała się na nogach, niespójnie zeznawała, czy mówiła w sposób niezrozumiały bądź nielogiczny, na co wskazywał w niniejszym postepowaniu świadekP. K.. Podkreślenia wymaga, że niezrozumiałe i sprzeczne z zasadami doświadczenia życiowego, w szczególności profesjonalnego pełnomocnika, byłoby pozostawanie przez radcę prawnego uczestniczącego w rozprawie biernym wobec odbiegającego od normy zachowania świadka i nie zwrócenie na to uwagi sądu. Z protokołu rozprawy z dnia 26 listopada 2010 r. wynika natomiast, że świadekP. K.jako fachowy pełnomocnikA. B.nie wnosił o zaprotokołowanie swoich spostrzeżeń, nie składał również wniosku o sprostowanie czy uzupełnienie protokołu, nie zadawał także spadkodawczyni żadnych pytań. W tej sytuacji oczywiste jest, że zeznania tego świadka stoją w sprzeczności z dowodem z dokumentu urzędowego, jakim jest protokół rozprawy. Słusznie zatem przyjął Sąd Rejonowy, że zeznaniaP. K.nie zasługiwały na przymiot wiarygodności. Mając na uwadze powyższe, należało stwierdzić, że przeprowadzone w toku niniejszej sprawy dowody pozwoliły na jednoznaczne przyjęcie, że w chwili sporządzania testamentu notarialnego w dniu 21 stycznia 2011 r.E. B.miała pełną zdolność do świadomego i swobodnego powzięcia decyzji i wyrażenia woli. W tym stanie rzeczy Sąd Okręgowy na podstawieart. 385 k.p.c., oddalił apelację jako bezzasadną (punkt 1 sentencji postanowienia). Kosztami postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy postanowił obciążyć wnioskodawcę i uczestnika postępowania w zakresie przez nich poniesionym. Zasady orzekania o kosztach postępowania nieprocesowego określaart. 520 k.p.c., zgodnie z którym każdy uczestnik postępowania ponosi koszty związane ze swym udziałem w sprawie. Co do zasady więc koszty poniesione przez uczestników, związane z ich udziałem w sprawie, odmiennie niż w procesie, nie podlegają wzajemnemu rozliczeniu miedzy uczestnikami poprzez ich zwrot. Określona wart. 520 § 1 k.p.c.zasada nie doznaje wyjątków, gdy uczestnicy są w równym stopniu zainteresowani wynikiem postępowania lub chociaż nie są w równym stopniu zainteresowani, ich interesy są wspólne. W pozostałych wypadkach sąd może od tej zasady odstąpić i na żądanie uczestnika, albo z urzędu, jeżeli działa bez adwokata lub radcy prawnego (art. 109w związku zart. 13 § 2 k.p.c.) orzec stosownie do reguł określonych wart. 520 § 2 lub 3 k.p.c.Dla ich zastosowania istotne jest stwierdzenie, czy między uczestnikami postępowania w danej sprawie zachodzi sprzeczność interesów i czy są oni w różnym stopniu zainteresowani w wyniku postępowania. W orzecznictwie przyjmuje się, że sprzeczność interesów nie występuje między tymi uczestnikami (współwłaścicielami, spadkobiercami), którzy domagają się zniesienia współwłasności, działu spadku, podziału majątku wspólnego, stwierdzenia nabycia spadku, niezależnie od tego, jaki sposób dokonania podziału proponują i jakie wnioski składają w tym względzie (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 25 sierpnia 2011 r., sygn. akt II CZ 55/11, Lex nr 949024). Wobec powyższego Sąd Okręgowy orzekł jak w punkcie 2 sentencji postanowienia. /-/ SSO Michał Wysocki /-/ SSO Arleta Lewandowska /-/ SSR del. Tomasz Sroka
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Poznaniu date: '2015-07-17' department_name: XV Wydział Cywilny Odwoławczy judges: - Tomasz Sroka - Arleta Lewandowska - Michał Wysocki legal_bases: - art. 945 § 1 pkt 1 k.c. - art. 84 prawa o notariacie - art. 520 § 2 lub 3 k.p.c. - art. 83 ust. 2 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych recorder: prot. sąd. Agata Lipowicz signature: XV Ca 327/15 ```
152525050000503_I_C_000084_2020_Uz_2020-11-09_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I C 84/20 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 20 października 2020 r. Sąd Rejonowy w Ciechanowie I Wydział Cywilny w składzie następującym: Przewodniczący: Sędzia Lidia Grzelak Protokolant st. sekr. sąd. Wioletta Wiśniewska po rozpoznaniu w dniu 20 października 2020 r. w Ciechanowie na rozprawie sprawy z powództwa(...) Bank S. A.W. przeciwkoA. B. o zapłatę 4943,39 zł I zasądza od pozwanegoA. B.na rzecz powoda(...) Bank S. A.weW.kwotę 4943,39 zł ( cztery tysiące dziewięćset czterdzieści trzy złote trzydzieści dziewięć groszy ) z tym, że: - kwotę 3402,45 zł ( trzy tysiące czterysta dwa złote czterdzieści pięć groszy ) z odsetkami umownymi w wysokości czterokrotności stopy procentowej kredytu lombardowego NBP w stosunku rocznym, nie więcej niż odsetki maksymalne za opóźnienie, od dnia 1 sierpnia 2019 r. do dnia zapłaty; - kwotę 1226,76 zł ( jeden tysiąc dwieście dwadzieścia sześć złotych siedemdziesiąt sześć groszy ) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 2 sierpnia 2019 r. do dnia zapłaty; II zasądza od pozwanegoA. B.na rzecz powoda(...) Bank S. A.weW.kwotę 48,97 zł ( czterdzieści osiem złotych dziewięćdziesiąt siedem groszy ) tytułem zwrotu kosztów procesu; III nakazuje Skarbowi Państwa wypłacić powodowi(...) Bank S. A.W.kwotę 32,00 zł ( trzydzieści dwa złote ) tytułem zwrotu części opłaty sądowej uiszczonej w elektronicznym postępowaniu upominawczym. Sędzia Lidia Grzelak Sygn. akt I C 84/20 UZASADNIENIE Powód(...) Bank S.A.weW.wniósł w dniu 2 sierpnia 2019 r. pozew w elektronicznym postępowaniu upominawczym, wnosząco zasądzenie od pozwanegoA. B.kwoty 4943,39 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od kwoty 1226,76 zł od dnia 2 sierpnia 2019 r. do dnia zapłaty oraz z odsetkami umownymi w wysokości czterokrotności stopy procentowej kredytu lombardowego NBP w stosunku rocznym, nie więcej odsetki maksymalne za opóźnienie od kwoty 3402,45 zł od dnia 1 sierpnia 2019 r. do dnia zapłaty. Ponadto wnosił o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu. Nakazem zapłaty wydanym w sprawie VI Nc-e(...)w elektronicznym postępowaniu upominawczym z dnia 26 września 2019 r. Sąd Rejonowy Lublin - Zachód w Lublinie uwzględnił powództwo w całości. PozwanyA. B.w ustawowym terminie złożył sprzeciw od przedmiotowego nakazu zapłaty, wnosząc o oddalenie powództwa. Pozwany podniósł wyłącznie zarzut niewłaściwości miejscowej sądu. Postanowieniem z dnia 18 października 2019 r. sprawa została przekazana do rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Ciechanowie. Postanowieniem z dnia 12 marca 2020 r. Sąd Rejonowy w Ciechanowie zwolnił pozwanegoA. B.od ponoszenia kosztów sądowych w niniejszej sprawie w całości. Powód(...) Bank S.A.weW.w toku procesu podtrzymał swoje dotychczasowe stanowisko w sprawie. PozwanyA. B.przez Sądem Rejonowym w Ciechanowie nie podnosił nowych zarzutów. Wskazał jedynie, iż mimo że był już wcześniej dłużnikiem powoda,(...) Bank S.A.weW.udzielił mu kolejnego kredytu, którego on ze względu na swoją trudną sytuację materialną nie ma możliwości spłacić. Sąd ustalił następujący stan faktyczny: A. B.zawarł w dniu 30 września 2013 r. umowę kredytu gotówkowego PLUS nr(...)z(...) Bank S.A.weW.. Umowa została zawarta na okres do dnia 30 września 2017 r. Wysokość kredytu wynosiła 17220,36 zł. Na kwotę ta składały się: środki do dyspozycji kredytobiorcy z przeznaczeniem na cele konsumpcyjne w kwocie 8200,00 zł, środki przeznaczone na spłatę zobowiązań finansowych kredytobiorcy wobec banku w kwocie 5269,59 zł, prowizja za udzielenie kredytu w kwocie 1031,50 zł, opłata z tytułu ubezpieczenia 2711,17 zł, opłata za wybrany przez kredytobiorcę sposób przekazania środków w kwocie 8,10 zł. Kredyt i odsetki miały zostać spłacone w 48 miesięcznych równych ratach w wysokości po 493,64 zł każda, przy czym wysokość ostatniej raty korygującej miała wynosić 493,74 zł. Umowa zawierała uzgodnienia w zakresie ubezpieczenia umowy oraz jej oprocentowania, jak również oprocentowania zadłużenia przeterminowanego. Bank wypowiedziałA. B.umowę ze skutkiem na dzień 14 marca 2017 r.A. B.jedynie w części spłacił swój dług wobec banku. Ostatniej wpłaty dokonał w dniu 4 grudnia 2018 r. ( umowa kredytu gotówkowego k. 25 - 26, tabela opłat i prowizji k. 27, wykaz kosztów monitów i upomnień k. 22 -22 verte, zestawienie wpłat k. 22 verte -24 ). A. B.jest właścicielem gospodarstwa rolnego o powierzchni około 15 ha położonego wO.( bezsporne ). Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dołączonych do akt sprawy dokumentów, a w szczególności umowy kredytu, tabeli opłat i prowizji, wykazu kosztów monitów i upomnień oraz zestawienia wpłat, mając na uwadze okoliczności bezsporne pomiędzy stronami. Sąd Rejonowy zważył, co następuje: W ocenie Sądu, powództwo zasługuje na uwzględnienie zarówno co do zasady, jak i wysokości. W pierwszej kolejności stwierdzić trzeba, że pozwanyA. B.nie kwestionował zawarcia umowy kredytu gotówkowego z powodem(...) Bank S.A.weW.. Nie kwestionował również, iż wcześniej dokonywał wpłat na poczet zadłużenia, a następnie zaprzestał dalszego spłacania kredytu. Bezspornym jest pomiędzy stronami, że w dniu 30 września 2013 r. pozwanyA. B.zawarł z powodem umowę kredytu w rozumieniu przepisówustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. – Prawo bankoweorazustawy z dnia 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim. Stosownie do art. 78a cyt. ustawy, jej przepisy stosuje się do umów kredytu i pożyczki pieniężnej, zawieranych przez bank zgodnie z przepisamiustawy z dnia 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim, w zakresie nieuregulowanym w tej ustawie. Powód(...) Bank S.A.weW.spełnił swoje zobowiązanie wynikające z umowy kredytowej z dnia 30 września 2013 r. i wypłacił pozwanemuA. B.kwotę kredytu w uzgodnionej wysokości, natomiast pozwanyA. B., pomimo ciążącego na nim obowiązku zwrotu kwoty kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty, obowiązku swojego nie dopełnił. Szczegółowe warunki udzielenia i spłaty kredytu gotówkowego, strony ustaliły w umowie z dnia 30 września 2013 r. Po ostatecznym terminie spłaty kredytuA. B.nie uregulował swojego zadłużenia zgodnie z wezwaniami i umową. Łączna kwota zobowiązania pozwanegoA. B.w dacie wytoczenia powództwa wynosiła 4943,39 zł, w tym 3402,45 zł z tytułu kapitału. Po wytoczenia powództwa pozwanyA. B.nie dokonał żadnych kolejnych wpłat na poczet uregulowania zadłużenia wobec powoda. Niewątpliwie roszczenie powoda należało uznać w świetle treści umowy kredytowej za zasadne, zarówno co do należności głównej, jak i żądania zapłaty odsetek ustawowych za opóźnienie. PozwanyA. B.wskazał, że do pewnego czasu spłacał raty kredytu. Podniósł ponadto, że kredyt został mu udzielony, mimo że już wcześniej posiadał zadłużenie w tym banku. Rozliczenie wpłat dokonywanych przez pozwanego na poczet spłaty zadłużenia przedstawione przez powoda nie było kwestionowane przez pozwanego. Z rozliczenia tego wynika wprost, że pozwany płacił raty nieregularnie i nie w pełnej wysokości. W 2017 r. zaprzestał spłaty. Pozwany niewątpliwie nie spłacał swojego zadłużenia regularnie i w pełnej ustalonej pomiędzy stronami wysokości, a wpłacone przez niego kwoty stanowią jedynie część ciążącego na nim zobowiązania wobec banku. Okoliczności powyższe uzasadniały wypowiedzenie umowy kredytu przez bank. Odnosząc się do zarzutu pozwanegoA. B., że posiadał już inne zadłużenia w banku, co powinno skutkować odmową udzielenia mu tego kredytu, wskazać należy, że z treści umowy kredytu wynika wprost, że część kredytu została przeznaczona na spłatę innych zobowiązań pozwanego wobec banku w kwocie 5269,59 zł. Pozwany nie wskazał, że posiadał zadłużenie przeterminowane wobec banku w kwocie wyżej niż część kredytu przeznaczona na spłatę jego zobowiązań. Nie ma również znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy podnoszona przez pozwanegoA. B.okoliczność dotycząca ubezpieczenia kredytu. Umowa ubezpieczenia była elementem zawartej umowy kredytowej, jednakże skorzystanie z opcji ubezpieczenia zależne jest od woli kredytodawcy. W związku z powyższym, Sąd w pkt I wyroku zasądził od pozwanegoA. B.na rzecz powoda kwotę 4943,39 zł, z tym że kwotę 3402,45 zł z odsetkami umownymi w wysokości czterokrotności stopy procentowej kredytu lombardowego NBP w stosunku rocznym, nie więcej niż odsetki maksymalne za opóźnienie od dnia 1 sierpnia 2019 r. do dnia zapłaty oraz kwotę 1226,76 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 2 sierpnia 2019 r. do dnia zapłaty. O odsetkach umownych od kwoty 3402,45 zł Sąd orzekł stosownie do pkt III ppkt 1.umowy nr (...)z dnia 30 września 2013 r., zaś o odsetkach ustawowych za opóźnienie od kwoty 1226,76 zł ( skapitalizowane odsetki umowne ) stosownie doart. 482 § 1 kc. O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawieart. 98 kpc, który stanowi, że strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony. Pozwany przegrał sprawę, zatem winien jest ponieść koszty procesu w całości. W związku z powyższym Sąd w pkt II wyroku Sąd zasądził od pozwanegoA. B.na rzecz powoda(...) Bank S.A.weW.kwotę 48,97 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. Na kwotę tą składają się następujące wartości: 30,00 zł tytułem opłaty sądowej od pozwu, 17,00 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa, 1,97 zł tytułem notarialnego potwierdzenia pełnomocnictwa. W pkt III wyroku Sąd nakazał wypłacić powodowi kwotę 32,00 zł tytułem zwrotu części opłaty sądowej (art. 80 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych).
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Ciechanowie date: '2020-10-20' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Sędzia Lidia Grzelak legal_bases: - art. 482 § 1 kc. - art. 98 kpc - art. 80 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych recorder: st. sekr. sąd. Wioletta Wiśniewska signature: I C 84/20 ```
154500000003003_VI_ACa_001750_2015_Uz_2017-02-02_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VI ACa 1750/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 2 lutego 2017r. Sąd Apelacyjnyw Warszawie Wydział VI Cywilny w składzie: Przewodniczący – Sędzia SA Ksenia Sobolewska – Filcek (spr.) Sędzia SA Jolanta Pyźlak Sędzia SO (del.) Marcin Kołakowski Protokolant Katarzyna Łopacińska po rozpoznaniu w dniu 25 stycznia 2017r. w Warszawie na rozprawie sprawy z powództwaR. S. przeciwkoE. M. o ochronę dóbr osobistych na skutek apelacji powódki od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 23 stycznia 2015r. sygn. akt XXV C 1708/13 I zmienia zaskarżony wyrok: 1 w punkcie pierwszym częściowo w ten sposób, że nakazujeE. M.złożenie oświadczenia następującej treści: „Oświadczenie. PrzepraszamR. S.za naruszenie jej dóbr osobistych poprzez wielokrotne kierowanie do niej wulgarnych i obraźliwych słów, godzących w jej godność osobistą i prawo do szacunku. Oświadczenie to składam w wykonaniu wyroku Sądu Okręgowego wW..E. M.” i przesłanie tego oświadczeniaR. S.przesyłką pocztową; 2 w punkcie trzecim w ten sposób, że nakazuje ściągnięcie odE. M.na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego wW.kwotę 834,30 zł (osiemset trzydzieści cztery złote trzydzieści groszy) tytułem kosztów sądowych, od uiszczenia której powódka jest zwolniona; II oddala apelację w pozostałej części; III przyznaje adwokatowiS. Z.ze Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego wW.wynagrodzenie w kwocie 270,00 zł (dwieście siedemdziesiąt złotych), wraz z należnym podatkiem VAT, tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej pozwanemu z urzędu w postępowaniu apelacyjnym; IV zasądza odE. M.na rzeczR. S.kwotę 200,00 zł (dwieście złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego; V nakazuje ściągnięcie odE. M.na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego wW.kwotę 400,00 zł (czterysta złotych) tytułem części opłaty od apelacji, od uiszczenia której powódka jest zwolniona. Sygn. akt VI ACa 1750/15 UZASADNIENIE Powódka -R. S.wniosła o nakazanie pozwanemu -E. M.opublikowania na łamach „(...)”,(...)i „(...)” przeprosin za zniesławienie jej w latach 1995-2013 oraz o wydanie pozwanemu zakazu zbliżania się do niej na odległość 200 m. W toku procesu domagała się ponadto wymierzenia pozwanemu rozlicznych kar. Powódka wyjaśniła jednak, że powyższe żądania nie stanowią prywatnego aktu oskarżenia, a pozew w sprawie cywilnej. W uzasadnieniu pozwu powódka wskazała, że pozwany od wielu lat zniesławia ją w miejscu zamieszkania i innych miejscach publicznych, narusza jej nietykalność cielesną, jak również zakłóca spokój i porządek domowy. Działania pozwanego mają przejawiać się wulgarnymi krzykami, biciem, pluciem, jak również rozpowszechnianiem w społeczeństwie informacji o rzekomej chorobie psychicznej powódki i nakłanianiem osób trzecich do rzucania w powódkę kamieniami. Powódka stwierdziła ponadto, że pozwany również w stosunku do jej rodziny dopuszcza się przemocy fizycznej i psychicznej. Pozwany –E. M.wniósł o oddalenie powództwa, jako opartego na wymysłachR. S.. Zdaniem pozwanego powódka od roku 1991 podjęła wobec niego napastliwe działania, utrudniała odwiedzającym go osobom wejście na posesję, zamykając furtkę i bramę na swoją kłódkę, oczerniała go w licznych pismach kierowanych do różnych urzędów i instytucji. Miała się też posunąć do przedstawiania pozwanego jako przestępcy -(...)(...)mordującego i gwałcącego kobiety. Wyrokiem z dnia 23 stycznia 2015r. Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił powództwo i obciążył powódkę kosztami procesu. Powyższe rozstrzygnięcie Sąd Okręgowy poprzedził następującymi ustaleniami faktycznymi: Strony postępowania są sąsiadami zamieszkującymi w jednym budynku przyul. (...)wŁ.. Zajmowane przez nich mieszkania łączy wspólny korytarz, co powoduje konieczność funkcjonowania w bliskim sąsiedztwie i częste kontakty. W mieszkaniu zajmowanym przez powódkę mieszka ona sama, jej córka oraz 11 - letnia wnuczka. Ponadto strony przez pewien czas pracowały w jednej szkole z racji wykonywanego zawodu nauczyciela. W środowisku nauczycielskim powódka dała się poznać jako osoba otwarta, łatwo wchodząca w relacje w innymi osobami, co miało służyć jednoznacznie chęci obmawiania innych osób. Spory sąsiedzkie zaczęły się już w drugiej połowie lat 90-tych. Wówczas to powódka zaczęła zwracać się z pisemnymi skargami do dyrekcji szkoły, w której pracował pozwany, relacjonując szczegółowo jego niestosowne w jej ocenie zachowania oraz informacje o naruszaniu przez pozwanego nietykalności cielesnej jej i jej bliskich. Na przestrzeni kolejnych lat konflikt między powódką i pozwanym narastał. Jego głównym przejawem jest agresja słowna. Powódka zwraca uwagę pozwanemu, często krzycząc, co stało się to jednym z powodów powtarzających się awantur. Podczas takich kłótni padają wyzwiska i wulgaryzmy z obydwu stron. Dochodzi też do złośliwych zachowań, np. do uniemożliwienia pozwanemu przejścia przez wspólny korytarz i zmuszenia go do wejścia do domu przez okno. Strony korzystając z nadarzających się okazji dokuczają sobie wzajemnie. Powódka podnosi przy każdej okazji, kierując pisma do szeregu instytucji, że pozwany nagminnie odmawia sprzątania wspólnego korytarza. Równocześnie odmawiała zgody na zamontowanie dzwonka do drzwi pozwanego, co powodowało niejednokrotnie problemy w dostaniu się do mieszkania pozwanego znajomych, przyjaciół, czy też pracowników jednostek publicznych. Powódka podejmowała również próby uniemożliwienia pozwanemu wjeżdżanie samochodem na teren wspólnej posesji, zamykając bramę na kłódkę, co zostało potwierdzone wyrokiem Sądu Rejonowego wN.z dnia 16 sierpnia 2001r. Tym samym orzeczeniem powódka została uznana za winną zaczepiania pozwanego, ubliżania mu i grożenia pobiciem, jak również zakłócania ciszy nocnej, niszczenia korespondencji pozwanego i niepokojenia go w złośliwy sposób w okresie od 9 lipca do 24 listopada 2000r. Również pozwany nie stroni od sytuacji w których może przeszkadzać powódce lub członkom jej rodziny w korzystaniu z toalety, do której muszą przejść przez wspólny korytarz. Pozwany nagminnie zwraca też powódce uwagę na bałagan na korytarzu, wykorzystując go jako pretekst do kierowania pod adresem powódki obraźliwych epitetów. Ponieważ żadna ze stron konfliktu nie nosi się z zamiarem jego zakończenia niemalże każdy dzień przynosi sytuacje obfitujące w krzyki, wyzwiska i wulgaryzmy z obu stron. Nie dochodzi jednak do rękoczynów. Mimo pojawiających się informacji o pobiciu powódki lub jej córki przez pozwanego sytuacje takie nie mają miejsca. Pozwany nigdy nie zepchnął ze schodów ani powódki, ani jej córkiK. S. (1). Nigdy nie miały one na ciele śladów wskazujących na jakąkolwiek przemoc fizyczną. Mimo sporadycznie podejmowanych prób przeniesienia swoich sporów na grunt „kontaktu fizycznego” - tak jak to miało miejsce podczas jednej sytuacji kiedy to pozwany miał zamiar uderzyć powódkę rurką od odkurzacza, a powódka wzięła szczotkę - nie dochodzi do ich realizacji. Istnienie sytuacji niosących ze sobą przemoc fizyczną jest mało realne również ze względu na stwardnienie rozsiane, z którym pozwany boryka się od roku 1980. Choroba ta zaczęła powodować u niego problemy z poruszaniem się od 1984r. We wzajemnych kontaktach strony używają wobec siebie wulgaryzmów, zaś każde osobiste spotkanie traktowane jest jako okazja do kierowania pod adresem drugiej strony kolejnych wyzwisk. Powódka określa pozwanego mianem osoby niebezpiecznej dla otoczenia i wulgarnej, ponieważ on nazywa ją osobą psychicznie chorą. Takie informacje powódka podaje też osobom trzecim. Rozpowszechniała też o pozwanym insynuacje, jakoby miał być seryjnym mordercą zwanym(...) Pomimo konfliktu trwającego między stronami od lat, osoby trzecie nie są angażowane w zatargi między stronami. Powódka informowała o swoich zastrzeżeniach do zachowania się pozwanego sądy, Policję, Urząd Miasta i Ośrodek Pomocy(...), starając się wyjednać ochronę dla siebie. W szczególności wskazywała na rzekome ataki fizyczne ze strony pozwanego i zwracanie się do niej w wulgarny sposób. Interwencje ze strony dzielnicowego pozwoliły na potwierdzenie konfliktu między stronami i ustalenie, że sprowadza się on do wyzwisk i ewentualnego opluwania. Konflikt między stronami jest tak dalece rozwinięty, że składają przeciwko sobie również doniesienia o popełnieniu przestępstw. Na podstawie jednego z takich zgłoszeń dotyczącego rzekomego zdarzenia – pobiciaE. M.przez powódkę i jej córkę -wszczęto śledztwo, które następnie umorzono. Powódka popada też w konflikty z innymi osobami. Na wielką uciążliwość sąsiedztwa z nią skarżyli się wielokrotnie pracownicy(...), którzy zajmowali pomieszczenia na parterze budynku, w którym zamieszkuje powódka. Zarzucali jej napastliwość, wulgarność i urojenia, które stwarzają zagrożenie z jej strony, a także inicjowanie przez powódkę licznych interwencji Policji i Straży Miejskiej, bez uzasadnionej potrzeby. Powyższy stan faktyczny Sąd Okręgowy ustalił na podstawie dowodów z zeznań świadków oraz częściowo z zeznań samym stron. Sąd ten nie dał w pełni wiary jedynie wyjaśnieniom powódki - w zakresie, w jakim jej spostrzeżenia opierały się na jej indywidualnych odczuciach, jak również nieuprawdopodobnionych informacjach dotyczących przemocy fizycznej, jakiej miałaby doznawać ze strony pozwanego. Sąd Okręgowy nie dał też wiaryK. S. (2)w części, w jakiej starała się poprzeć nieprawdziwe informacje prezentowane przez powódkę. W ocenie Sądu Okręgowego powództwoR. S.o ochronę jej dóbr osobistych nie zasługiwało na uwzględnienie. Sąd ten stwierdził, że wobec wprowadzonego przez ustawę (art. 24 k.c.w związku zart. 6 k.c.) domniemania bezprawności naruszenia dóbr osobistych, okolicznością którą winna wykazać powódka, jest sam fakt naruszenia jej dóbr, który w sposób oczywisty stanowi zasadniczą przesłankę powstania odpowiedzialności z tytułu ochrony tychże dóbr. W niniejszej sprawie powódka wywodziła swoje żądanie z okoliczności sprowadzających się do twierdzenia, że pozwany zniesławia ją w miejscu zamieszkania i innych miejscach publicznych, narusza jej nietykalność cielesną, jak również zakłóca spokój i porządek domowy. Przy czym pozyskany materiał dowodowy pozwolił na ustalenie, iż niewątpliwie strony postępowania znajdują się w długotrwałym i głębokim konflikcie oraz, że dochodzi między nimi do częstych sąsiedzkich awantur, w trakcie których obydwie strony kierują wobec siebie wulgarne słowa. Z zeznań świadków i stron nie wynika jednak, aby stroną wyłącznie winną konfliktu, stroną atakującą i bardziej agresywną, był pozwany. Zatem, w ocenie Sądu Okręgowego, w sprawie niniejszej nie doszło do naruszenia dobra osobistego powódki, jej godności osobistej, poprzez odzywanie się pozwanego do niej w sposób wulgarny. Nie negując bowiem ogólnej naganności takiej formy konwersacji i utrzymywania kontaktów, jaka na przestrzeni lat stała się udziałem stron, a której głównym celem jest zwracanie się do siebie wulgarnymi zwrotami i kierowanie pod swoim adresem różnych epitetów, Sąd Okręgowy miał na względzie, że wyzwiska takie padają podczas kłótni z obydwu stron. W realiach niniejszej sprawy przyjęty przez pozwanego, ale i przez powódkę, bardzo niski poziom konwersacji, nie może więc stanowić podstawy do przypisaniaE. M.działań naruszających dobra osobiste powódki. Nawet jeśli taki stan rzeczy wywołuje u powódki jakikolwiek dyskomfort psychiczny, nie jest to zdaniem Sądu Okręgowego wystarczającą podstawą do poszukiwania przez nią sądowej ochrony dóbr osobistych. W sytuacji bowiem, gdy powódka sama wielokrotnie naruszała dobra osobiste pozwanego, nie może się ona skutecznie domagać ochrony swoich dóbr osobistych w niniejszym przypadku. Istnienie naruszenia dóbr osobistych powinno bowiem znaleźć potwierdzenie nie tylko w odczuciu samej zainteresowanej, lecz także w zobiektywizowanej ocenie. W obiektywnej zaś ocenie zachowanie dwojga wykształconych ludzi, którzy w przeszłości pełnili funkcje pedagogiczne i którzy z racji wieku winni wykazywać się większą kulturą osobistą i mądrością w kontaktach międzyludzkich, może być tylko i wyłącznie traktowane jako kłótliwe i złośliwe funkcjonowanie we wspólnocie sąsiedzkiej. Za całkowicie nieudowodnione Sąd Okręgowy uznał natomiast twierdzenia powódki o naruszeniu jej dóbr osobistych poprzez naruszenie przez pozwanego jej nietykalności cielesnej i rozpowszechnianie publicznie informacji o jej rzekomej chorobie psychicznej. Są one bowiem bardzo ogólnikowe i sprowadzają się do sformułowania zarzutu „zniesławiania jej w miejscu zamieszkania”. Powódka nie sprostała w tej kwestii obowiązkowi dowodowemu wynikającemu zart. 6 k.c.iart. 232 k.p.c.O tym bowiem, czy w konkretnym przypadku można mówić o naruszeniu dobra osobistego, nie mogą decydować subiektywne wrażenia i podejrzenia osoby uważającej się za pokrzywdzoną, lecz fakty. Przeprowadzone postępowanie dowodowe nie wykazało zaś zaistnienia sytuacji, w których pozwany pomawiałby powódkę wobec osób trzecich. Sąd Okręgowy stwierdził też, że powódka w toku postępowania nie podjęła próby wykazania jakich negatywnych odczuć, uciążliwości, doznała w związku z działaniami przypisywanymi pozwanemu, ani tego, by wywołały one u niej jakiekolwiek negatywne skutki psychiczne lub fizyczne, powodujące poczucie krzywdy. Treść licznych pism powódki składanych do sądu oraz skarg kierowanych przez nią do różnych instytucji, a także zeznania świadkaC. K.świadczą bardziej o tym, iż powódka uczyniła sobie z nich taki sposób na życie i to w istocie jej zachowania są źródłem konfliktów sąsiedzkich z pozwanym. W apelacji od powyższego wyroku, zaskarżając go w całości, powódka –R. S.wniosła o jego uchylenie i uwzględnienie powództwa. Skarżąca zarzuciła Sądowi Okręgowemu: 1 brak odniesienia się do dowodów w postaci obdukcji lekarskich; 2 bezpodstawnego uznania za nieudowodniony faktu napaści pozwanego na powódkę i jej córkę w dniu 23 kwietnia 2004r., który to fakt potwierdzają postanowienia o umorzeniu śledztwa; 3 bezpodstawne odmówienie wiary jej zeznaniom oraz odmowa przyznania wiarygodności zeznaniom świadków powołanych przez powódkę, w tym jej córki, a także bezpodstawne uznanie za udowodnione faktów, które miałyby świadczyć od utrudnianiu przez powódkę pozwanemu założenia dzwonka i codziennego funkcjonowania. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: Apelacja powódki w części zasługiwała na uwzględnienie. Wbrew bowiem ocenie Sądu Okręgowego zebrany w sprawie materiał dowodowy jednoznacznie uzasadnia stwierdzenie, że pozwany wielokrotnie naruszył dobra osobiste powódki w postaci jej godności osobistej. Wbrew jednak zarzutom apelacji ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd Okręgowy znajdują pełne oparcie w materiale dowodowym zgromadzonym w sprawie. Przy czym Sąd Okręgowy przeprowadził postępowanie dowodowe w sposób wszechstronny i wyczerpujący i ocenił wiarygodność zebranych dowodów zgodnie z zasadami określonymi wart. 233 § 1 k.p.c., przy uwzględnieniu mocy dowodowej dokumentów urzędowych i prywatnych i specyfiki konfliktu relacjonowanego przez świadków i strony, a także z poszanowaniem indywidualnych cech każdego ze świadków, powódki, pozwanego oraz ich roli w konflikcie. W ocenie Sądu Apelacyjnego, wbrew stanowisku skarżącej, złożone przez nią do akt odpisy postanowień o umorzeniu dochodzenia nie dowodzą tego, jakoby pozwany napadł na jej rodzinę w dniu 23 kwietnia 2004r. Z dokumentów tych wynika jedynie, że brak jest dowodów na to, iż powódka i jej córka dopuściły się w tym dniu czynu o cechach przestępstwa. Natomiast zapisy w dokumentach sporządzonych w trakcie obdukcji utrwalają stan fizyczny powódki w dniu 19 grudnia 2009r. i jej wnuczki w dniu 21 lipca 2005r. Nie dowodzą jednak tego, że osoby te zostały pobite przez pozwanego. Wydaje się przy tym sprzeczne z doświadczeniem życiowym, by powódka i jej córka zdecydowały się w późniejszym okresie powierzaćE. M.nawet krótkotrwałą opiekę nadM. Z., gdyby wcześniej (gdy miała 2 lata) dopuścił się jej pobicia. Sąd Apelacyjny nie uwzględnił też wniosku powódki o przeprowadzenie dowodu z nagrań zawartych na kasecie magnetofonowej złożonej w toku postępowania apelacyjnego. Jak wynika bowiem z notatki urzędowej sporządzonej po próbnym odsłuchaniu kasety, nie zawiera ona treści istotnych w tej sprawie (k. 339). Ostatecznie więc Sąd Apelacyjny nie dopatrzył się w przeprowadzonej przez Sąd Okręgowy analizie materiału dowodowego oraz w jego wnioskowaniu co do przebiegu stanu faktycznego uchybień, które uzasadniałyby uznanie zarzutów apelacji w tym względzie za trafne. Przyjmując zatem ustalenia faktyczne Sądu Okręgowego za własne Sąd Apelacyjny ponownie dokonał oceny zachowań pozwanego względem powódki w świetleart. 24 k.c.w zw. zart. 23 k.c. Powódka domagała się od sądu udzielenia jej ochrony z uwagi na naruszenie jej dóbr osobistych przez pozwanego, który jej zdaniem od wielu lat zniesławia ją w miejscu zamieszkania i innych miejscach publicznych, narusza jej nietykalność cielesną, jak również zakłóca spokój i porządek domowy. Działania pozwanego mają przejawiać się wulgarnymi krzykami, biciem, pluciem, jak również rozpowszechnianiem w społeczeństwie informacji o rzekomej chorobie psychicznej powódki i nakłanianiem osób trzecich do rzucania w powódkę kamieniami. Powódka stwierdziła ponadto, że pozwany również w stosunku do jej rodziny dopuszcza się przemocy fizycznej i psychicznej. W ocenie Sądu Apelacyjnego, w świetle ustaleń faktycznych poczynionych w sprawie, Sąd Okręgowy trafnie uznał, że nie sposób przypisać powodowi naruszania nietykalności fizycznej powódki poprzez jej bicie. Nie budzi jednak wątpliwości, że powódka była przez niego opluta, co jest zdarzeniem niezwykle obraźliwym i dotkliwie upokarzającym. Fakty takie wynikają zaś nie tylko z jej zeznań, lecz również z zeznań dzielnicowego, który miał bezpośrednią styczność ze stronami tuż po kolejnych awanturach. Materiał dowodowy jednoznacznie też wskazuje na to, że choć pozwany nie zniesławiał powódki publicznie i nie nakłaniał innych osób do jej atakowania, sam swoim długotrwałym, agresywnym i lekceważącym zachowaniem dopuszczał się wobec niej przemocy psychicznej i zakłócał jej spokój. Ocenę tę uzasadnia wynikający z zeznań świadków, w tym również 11 – letniejM. Z.(która prezentowała dużą dozę zdrowego rozsądku i rozwagi, a równocześnie nie ukrywała sympatii i żalu w stosunku do pozwanego), stan wieloletniej agresji polegającej na podsłuchiwaniu powódki i jej rodziny, zaczepkach, obrzucaniu obelgami, wyśmiewaniu się, awanturowaniu, zwracaniu uwagi i zgłaszaniu pretensji. Wbrew ocenie Sądu Okręgowego stan taki, trwający wiele lat, nie usprawiedliwia stwierdzenia, że strony wypracowały takie właśnie zasady konwersacji oraz, że świadomie i celowo kultywują kłótliwe i złośliwe funkcjonowanie we wspólnocie sąsiedzkiej, nie uzasadniające jednak uznania, że wzajemnie naruszają swoją godność i cześć. Sąd Apelacyjny zważył bowiem, że krzywdy wyrządzane powódce przez pozwanego (i odwrotnie) niewątpliwie nie znajdują akceptacji społecznej. Tym bardziej, że oboje – powódka i pozwany – są emerytowanymi nauczycielami, a więc należą do grupy obywateli wykształconych, obytych kulturalnie i świadomych społecznie. Zachowania pozwanego względem powódki sąd więc obiektywnie i oczywiście naganne. Wbrew także ocenie Sądu Okręgowego przysparzają powódce stałych, wieloletnich cierpień oraz poczucia dotkliwej krzywdy, czego przejawem są podejmowane przez nią na przestrzeni wielu lat starania o uzyskanie ochrony różnych urzędów i władz oraz pozew złożony w tej sprawie. Przy czym, odmiennej oceny nie usprawiedliwia stwierdzenie, że sama powódka także wywołuje konflikty. Godność osobista jest bowiem niepodważalnie atrybutem każdego człowieka, niezależnie od jego własnych błędów i ułomności. W ocenie Sądu Apelacyjnego, wbrew stanowisku sądu I instancji, naruszenia dóbr osobistych nie znoszą się wzajemnie. Bezprawności działań pozwanego nie wyłącza więc to, że być może w swoim przekonaniu podejmował je w ramach retorsji za naruszenie jego własnych dóbr osobistych przez powódkę. W świetleart. 24 k.c.nie ma jakichkolwiek podstaw prawnych do uznania, że w sytuacji, gdy powódka sama wielokrotnie naruszała dobra osobiste pozwanego, nie może się skutecznie domagać ochrony swoich dóbr osobistych w niniejszym przypadku. Opisanym powyżej działaniom pozwanego, nawet podejmowanym w jego ocenie w ramach retorsji, nie sposób przypisać roli działania w stanie wyższej konieczności, czy też w interesie społecznym. Jedną z fundamentalnych zasad państwa prawa jest bowiem zakaz zwalczania działania bezprawnego, innym, nawet równoważnym działaniem bezprawnym. Dlatego też żądaniu powódki zgłoszonemu w tej sprawie nie sprzeciwiają się zasady współżycia społecznego, niezależnie od tego, jak można oceniać jej własne zachowanie względem pozwanego. Ostatecznie więc, w ustalonym w sprawie stanie faktycznym nie budzi wątpliwości, że pozwany dopuścił się naruszenia czci i godności osobistej powódki oraz, że nie wykazał, by jego działania nie były bezprawne, co uzasadnia uwzględnienie powództwa w części, w której powódka domagała się od pozwanego złożenia oświadczenia o jej przeproszeniu. Sąd Apelacyjny zważył jednak, że zgodnie zart. 24 zd. 2 k.c.oświadczenie takie winno być złożone w treści i formie odpowiedniej do sposobu, w jakim dobra osobiste powódki zostały naruszone. Nie ma więc podstaw do uwzględnienia w tej sprawie żądania opublikowania przeprosin na łamach prasy – skoro do naruszeń dochodzi na gruncie stosunków sąsiedzkich. Pozwany winien zatem przeprosić powódkę oświadczeniem złożonym bezpośrednio na jej ręce. W sytuacji zaś zaognionego, wieloletniego konfliktu, formą pozwalającą na zachowanie przez obie strony odpowiedniej godności i spokoju, jest zdaniem Sądu Apelacyjnego pismo przesłane pocztą. Treść nakazanego oświadczenia, odpowiadającą żądaniu pozwu (k. 30), Sąd Apelacyjny dostosował do ustalonego powyżej zakresu naruszenia dóbr osobistych powódki. Sąd Apelacyjny zważył ponadto, żeart. 24 k.c.nie daje podstaw do udzielenia powódce ochrony w postaci zakazania pozwanemu zbliżania się do niej na odległość mniejszą, niż 200 m, lub do wymierzania pozwanemu kar przewidzianych wKodeksie karnym. Skoro zaś powódka jednoznacznie zaprzeczyła, by jej żądania zgłoszone w tej sprawie miały charakter oskarżenia prywatnego, podlegały one ocenie na podstawie przepisówKodeksu cywilnego. W tej części apelacja powódki podlegała więc oddaleniu. Częściowe uwzględnienie powództwa uzasadnia zmianę orzeczenia o kosztach procesu i obciążenie pozwanego kosztami sądowymi w I instancji (opłata od pozwu i zwrot kosztów opinii biegłego psychologa) oraz w postępowaniu apelacyjnym. Powódka bowiem co do zasady udowodniła swoje roszczenie, jest więc osobą wygrywającą tę sprawę. Z tych wszystkich względów Sąd Apelacyjny orzekł, jak w sentencji na zasadzieart. 386 § 1 k.p.c.iart. 385 k.p.c.orazart. 98 § 1 k.p.c.
```yaml court_name: Sąd Apelacyjnyw Warszawie date: '2017-02-02' department_name: VI Wydział Cywilny judges: - Marcin Kołakowski - Ksenia Sobolewska – Filcek - Jolanta Pyźlak legal_bases: - art. 24 zd. 2 k.c. - art. 233 § 1 k.p.c. recorder: Katarzyna Łopacińska signature: VI ACa 1750/15 ```
155515000004027_VIII_GC_000566_2013_Uz_2016-03-11_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygnatura akt VIII GC 566/13 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 11 marca 2016 roku Sąd Okręgowy w Szczecinie VIII Wydział Gospodarczy w składzie: Przewodniczący: SSO Leon Miroszewski Protokolant: Starszy sekretarz sądowy Emilia Marchewka po rozpoznaniu w dniu 26 lutego 2016 roku w Szczecinie na rozprawie sprawy z powództwa(...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnościąspółki komandytowej z siedzibą wS. przeciwkoJ. S. o zapłatę I umarza postępowanie w zakresie żądania kwoty 21.230,00 (dwadzieścia trzy tysiące dwieście trzydzieści złotych) z ustawowymi odsetkami od kwot: 10.036,00 złotych od dnia 19 grudnia 2012 roku, 11.194,00 złotych od dnia 8 marca 2013 roku; II zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 317.919,00 (trzysta siedemnaście tysięcy dziewięćset dziewiętnaście) złotych z ustawowymi odsetkami od kwot: 67.806,00 złotych od dnia 8 marca 2013 roku, 249.113,00 złotych od dnia 9 marca 2013 roku; III ustala stosunkowe rozdzielenie pomiędzy stronami kosztów procesu, z uwzględnieniem podwójnej stawki minimalnej wynagrodzeń radcowskich, przy przyjęciu, że powódka wygrała proces w około 93,7 procentach, pozostawiając szczegółowe wyliczenie referendarzowi sądowemu. Sygnatura akt VIII GC 566/13 UZASADNIENIE W pozwie z dnia 28 czerwca 2013 roku powódka(...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnościąspółka komandytowa z siedzibą wS.wniosła o zasądzenie od pozwanegoJ. S.kwoty 339.151 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od kwot: 10.036 złotych od dnia 19 grudnia 2012 roku, 80.000 złotych od dnia 8 marca 2013 roku, 249.113 złotych od dnia 9 marca 2013 roku, oraz kosztami procesu. W uzasadnieniu pozwu podała, że wykonała na podstawie umowy z pozwanym remont pchacza pozwanego, o nazwie(...), po czym strony sporządziły wspólnie wykaz prac remontowych wykonanych przez powódkę, określając ich zakres przedmiotowy oraz wartość na łączną kwotę 449.151 złotych. W grudniu 2012 roku strony rozszerzyły zakres prac zleconych powódce o dostawę i zamontowanie na jednostce nowej przekładni napędowej(...)o wartości 80.000 złotych. Pozwany zaakceptował faktury powódki. Powódka przyznała, że pozwany zapłacił jej łącznie 190.000 złotych. Pozostałej części nie zapłacił mimo wezwania z dnia 20 maja 2013 roku. W dniu 8 lipca 2013 roku został wydany nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym, zgodnie z żądaniem pozwu. W zarzutach od nakazu zapłaty pozwany wniósł o uchylenie nakazu i oddalenie powództwa oraz zasądzenie od powódki zwrotu kosztów procesu. Wniósł też o zawiadomienie o postępowaniuTowarzystwa (...) spółki akcyjnejz siedzibą wW.. Przypozwany przystąpił do procesu jako interwenient uboczny. Uzasadniając swoje stanowisko pozwany twierdził, że uchylił się od oświadczenia o zawarciu umowy z powódką i zapłacił kwotę odpowiadającą rynkowej wartości remontu pchacza pozwanego, wykonanego przez powódkę. Z ostrożności wniósł o zmniejszenie zobowiązania pozwanego do cen rynkowych albo unieważnienia zawartej umowy na skutek wyzysku przez powódkę przymusowego położenia i niedoświadczenia pozwanego. Pozwany przyznał, że zlecił powódce przeprowadzenie remontu pchacza należącego do pozwanego, przy czym zaznaczył, że wyboru powódki dokonał zgodnie z sugestią ubezpieczyciela, któremu zgłosił szkodę powstałą wskutek uderzenia pchacza o przeszkodę na dnie toru wodnego. W toku naprawy okazało się, że jej koszt jest znacznie większy niż początkowo zakładany. Mimo to sugestia skorzystania ze stoczni powódki w celu remontu pchacza, wyrażona przezR. S., została wzmocniona akceptacją Polskiego Rejestru Statków. Pozwany podniósł, że nie miał żadnej zdolności negocjacyjnej co do kosztów naprawy oraz wynagrodzenia za remont, bowiem nie znał się na pracach stoczniowych, nie znał cen rynkowych, wreszcie opierał się na decyzji ubezpieczyciela. Jego zdaniem koszt remontu został zawyżony. Przeciągnięty też został czas naprawy, z przyczyn leżących po stronie powódki. Zawyżone koszty dotyczyły według pozwanego dwukrotnego slipowania w sytuacji gdy wystarczyłoby jedno, zawyżenia czasu postoju na slipie o 43 dni, nadmiernego zużycia energii elektrycznej w celu ogrzewania jednostki w okresie zimowym, bezpodstawnego obciążenia pozwanego kosztem postoju jednostki przy kei, zawyżenia ceny usługi malowania poszycie dennego, przekroczenia koniecznego zakresu remontu. Zdaniem pozwanego właściwym wynagrodzeniem powódki jest kwot już wypłacona, która odpowiada też wysokości przyznanego odszkodowania ubezpieczeniowego. Interwenient uboczny wniósł o uchylenie nakazu zapłaty i oddalenie powództwa oraz zasądzenie od powódki na rzecz interwenienta zwrotu kosztów procesu. W uzasadnieniu przyznał, że jest ubezpieczycielem pozwanego w zakresie ubezpieczenia casco pchacza(...), który w dniu 20.10.2012 roku doznał uszkodzenia układu napędowego prawej burty podczas rejsu eksploatacyjnego. Przyznał też, że pozwany wystąpił o wypłatę odszkodowania obejmującego wartość rzeczywistych kosztów remontu, których pełny rozmiar został ustalony przez strony przy pomocy niezależnego rzeczoznawcyR. S., działającego na zlecenie interwenienta, na kwotę 515.962,25 złotych. Stwierdził natomiast, że zachodzi niedoubezpieczenie pchacza, a więc że określona na kwotę 700.000 złotych suma ubezpieczenia jest o wiele niższa niż rzeczywista wartość pchacza, którą biegły ustalił na kwotę 1.656.000 złotych, co skutkowało zastosowaniem przy likwidacji szkody zasady proporcji, polegającej na tym, że wysokość odszkodowania pozostaje w takiej proporcji do wysokości szkody, jaka zachodzi pomiędzy wysokością sumy ubezpieczenia do rzeczywistej wartości ubezpieczonego mienia. Interwenient poparł twierdzenia pozwanego oprócz zarzutów dotyczących osobyR. S.. W szczególności zaprzeczył, że rzeczoznawca ten był uprawniony do reprezentowania interwenienta. W toku procesu powódka ograniczyła powództwo do kwoty należności głównej w wysokości 317.919 złotych z ustawowymi odsetkami od kwot: 68.806 złotych od dnia 8 marca 2013 roku, 249.113 złotych od dnia 9 marca 2013 roku. W uzasadnieniu stwierdzono, że ograniczenie powództwa uzasadnione jest wysokością zasądzenia odszkodowania ubezpieczeniowego na rzecz pozwanego, przy którym przyjęto, że wysokość szkody wynosi 507. 921 złotych, taką też wartość przyjęli pozwany i ubezpieczyciel w toku procesu pomiędzy nimi w sprawie VIII GC 339/14 do rozliczenia świadczeń z polisy ubezpieczeniowej. Ustalenia faktyczne i wskazanie dowodów. PowódJ. S.prowadzi indywidualną działalność gospodarczą, w ramach której zajmuje się transportem wodnym i śródlądowym towarów. W tym celu między innymi eksploatuje pchacz o nazwie(...). W październiku 2012 roku na skutek kolizji z podwodną przeszkodą pchacz(...)uległ uszkodzeniu. Pozwany zgłosił szkodę własnemu ubezpieczycielowi w zakresie casco,Towarzystwu (...) S.A.(dalej jako(...)). Niesporne. Na zlecenie pozwanego powódka, po przedstawieniu pozwanemu kolejnych ofert uwzględniających kolejne ustalenia co do zakresu uszkodzeń, wykonała remont tego pchacza. Zakres remontu został też stwierdzony w protokole Polskiego Rejestru Statków w protokoleP.– Uzgodnienia i niezgodności nr(...)W protokole stwierdzono, że stwierdzony zakres uszkodzeń może ulec rozszerzeniu przy następnych oględzinach. Pozwany uczestniczył w inspekcjach. Po zakończeniu remontu, którego zakres przekraczał ostatecznie pierwotne ustalenia, w związku ustaleniem kolejnych uszkodzeń, strony podpisały wykaz prac remontowych z wyszczególnieniem pozycji prac oraz wynagrodzeń wskazanych w kolejnych pozycjach. Obok wyliczeń tego wykazu koszt remontu obejmował też zakup przekładniW.(...)0 do tej jednostki. Zakres wykonanych prac został stwierdzony także podczas przeglądów Polskiego Rejestru Statków po zakończeniu remontu. W związku z remontem powódka wystawiła pozwanemufakturę VAT nr (...)z dnia 13 listopada 2012 roku na kwotę 130.000 złotych, z której pozwany należność zapłacił. Następnie powódka wystawiłafakturę VAT nr (...)z dnia 12 grudnia 2012 roku na kwotę 70.036 złotych,fakturę VAT nr (...)z dnia 12 lutego 2013 roku na kwotę 80.000 złotych (przekładnia(...)),fakturę VAT nr (...)z dnia 22 lutego 2013 roku na kwotę 249.113 złotych. Wszystkie te faktury zostały podpisane przez pozwanego. Z faktur tych pozwany zapłacił łącznie 60.000 złotych. Dowody: - oferty powódki (k. 212-215), - raportP.– uzgodnienia i niezgodności (k. 216-219); - dokumenty Polskiego Rejestru Statków dotyczące zaświadczeń, sprawozdań i przeglądów pchacza pozwanego po dokonaniu remontu (k. 223-228), - wykaz prac remontowych po awarii pchacza(...)(k. 13-18); - oferta na dostawę przekładniW.(...)0 (k. 19); - faktury wystawione przez powódkę (k. 20, 22-25); - dowód przelewu oraz wydruk transakcji(k. 21, 26). Na zlecenie ubezpieczyciela pozwanego dokonane zostało przez rzeczoznawcęR. S.badanie pchacza i wydane orzeczenie techniczne. W jego treści rzeczoznawca porównał cenowo dwie oferty wykonania remontu, w tym ofertę powódki. Oferta powódki wskazywała niższe wynagrodzenie. Obejmowała też wycenę prac naprawczych, których wartość została ustalona, wobec stwierdzenia podczas remontu kolejnych uszkodzeń powstałych na skutek wypadku pchacza pozwanego, a więc weryfikacji początkowych ustaleń co do zakresu przedmiotowego szkody, na kwotę 507.921 złotych. Koszty te rzeczoznawca uznał za uzasadnione. Stwierdził, że przewidywany zakres remontu dotyczył także naprawy przekładni(...)(...)0. Powódka wzywała pozwanego do zapłaty kwoty 339.151 złotych. Na wezwanie z dnia 20 maja odpowiedział pozwany, który poprzez swojego pełnomocnika stwierdził w piśmie z dnia 27 maja 2013 roku, że ustalenia co do remontu pchacza pozwanego, w tym zakresu koniecznych prac i ich kosztów, były dokonywane przez powódkę bezpośrednio z ubezpieczycielem, a więc pozwany nie był ich faktyczną stroną. Albowiem założeniem było, że stocznia powódki będzie wykonywać tylko te czynności, które zyskają akceptację ubezpieczyciela, w tym co do ceny. Z uwagi na odmowę wypłaty odszkodowania w znacznej części pozwany stwierdził, że dokonał weryfikacji kosztów remontu, które uznał za znacznie zawyżone. Zastrzegł możliwość przedstawienia szczegółowego wyliczenia. Dodał, że wobec znacznego przedłużenia się remontu będzie domagał się odszkodowania za szkodę w postaci utraconych korzyści. W piśmie z dnia 11 czerwca 2015 roku pozwany zakwestionował potrzebę dwukrotnego slipowania, przedłużonego postoju jednostki, zwiększonego zużycia energii elektrycznej w celu ogrzewania jednostki, zwiększonych kosztów malowania, prac maszynowych i prac kadłubowych. Pozwany podał kwoty, które akceptuje za poszczególne elementy remontu. Zakwestionował na koniec, że zamontowano nową przekładnię(...)typ 4R-30. Dowody: - orzeczenie techniczneR. S.(k. 61-82); - pismo powódki do pozwanego z dnia 20 05 2013 (k. 26) - pisma pozwanego do powódki z dnia 27 05 2013 i 11 06 2013 (k. 99-108). Pozwany wystąpił z powództwem przeciwko ubezpieczycielowiTowarzystwo (...) spółki akcyjnejwW.o zasądzenie kwoty 194.486,84 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 3 sierpnia 2013 roku. W pozwie stwierdził, że dochodzi kwoty odszkodowania w związku z wystąpieniem wypadku ubezpieczeniowego, pozostałej do zapłaty po częściowej wypłacie odszkodowania przez pozwaną, wynoszącej 250.000 złotych. Uzasadniał, ze obciążony został obowiązkiem zapłaty kwoty 529.151 zł na rzecz rekomendowanej przez rzeczoznawcę ubezpieczyciela stoczni należącej do powódki. Ponadto wyjaśnił, że objęta żądaniem pozwu kwota odszkodowania dochodzona jest z uwzględnieniem współczynnika niedoubezpieczenia, wynoszącego zdaniem powoda 84,34%. W uzasadnieniu żądania pozwu przeciwko ubezpieczycielowi pozwany powołał się na wykaz prac remontowych w wysokości określonej w dokumencie powódki, załączonym do pozwu w niniejszej sprawie. Wyrokiem z dnia 11 czerwca 2015 roku, sygnatura akt VIII GC 339/14 tutejszy Sąd zasądził od wymienionego wyżej ubezpieczyciela na rzecz pozwanego kwotę 163.380,60 złotych z ustawowymi odsetkami od dnia 3 sierpnia 2013 roku, oddalając powództwo w pozostałym zakresie. Sąd ten uwzględnił ustalenie kosztów naprawy pchacza powoda przez rzeczoznawcęR. S.na kwotę 507.921 złotych, obejmujące koszty remontu w wysokości 427.921 złotych oraz koszt dostawy nowej przekładni(...). Uznał jednak, że pchacz ten był niedoubezpieczony, przy czym zaakceptował wysokość niedoubezpieczenia przyjętą w pozwieJ. S.w wymiarze 84,34%. Tym samym uznał, że przyjmując koszt naprawy pchacza na kwotę 507.921 złotych, wielkość odszkodowania, po uwzględnieniu proporcji w wymiarze niedoubezpieczenia, wynosi 428.380,60 złotych. Zasądzona kwota uwzględniała to, że ubezpieczyciel wypłacił już pozwanemu odszkodowanie w wysokości 250.000 złotych, nadto w świetle umowy ubezpieczeniaJ. S.obciążony był franszyzą redukcyjną zmniejszająca odszkodowanie o kwotę 15.000 złotych. Wyrok ten jest prawomocny. Dowód: wyrok Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 11 06 2015 z uzasadnieniem (k. 558-577). Zakres prac wykonanych przez powódkę odpowiadał niezbędnemu remontowi powypadkowemu na skutek wypadku w dniu 20 października 2012 roku. Naturalnym jest rozszerzenie zakresu prac remontowych w toku napraw poawaryjnych w trakcie kolejnych faz remontu, z uwagi na poszerzającą się dostępność poszczególnych układów. Remonty jednostek pływających, takich jak pchacz pozwanego, nie są usługami na tyle powszechnymi by można było stosować przy określaniu ich kosztów, ekonomicznego pojęcia – ceny rynkowe. Tym samym uśrednianie kosztów remontów statków nie jest możliwe. Można jedynie porównywać poziom kosztów poszczególnych wykonawców remontów jeśli idzie o ustalenie, który z nich remontują taniej a które drożej, przy czym nie przekłada się to na zainteresowanie klientów, bowiem ma na nie wpływ jakość remontów. Uwzględniając to założenie można przyjąć, w sprawie remontu pchacza należącego do pozwanego, że gdyby prace maszynowe były wykonane przez wstoczniach (...)alboG.Stocznia (...), to byłyby tańsze od wykonanych przez powódkę o 15-20%, prace kadłubowe tańsze o co najmniej 30%, zaś prace ogólnostoczniowe byłyby droższe o 10 do 20% Dowody: opinie biegłego sądowegoB.P.(k. 344-355, 422-428). Ocena dowodów. Ustalone fakty są niesporne co do przyczyn remontu, za którego wykonanie powódka domaga się wynagrodzenia, treści wystawionych przez powódkę faktur, ich podpisania przez pozwanego, treści dokumentów dotyczących sprawozdań i inspekcji Polskiego Rejestru Statków – instytucji, która powszechnie, a więc również przez strony niniejszego procesu, jest uważana za upoważnioną do dokonywania ocen jednostek pływających co do podstaw zakresów i wyników dokonanych remontów, jako instytucja klasyfikująca jednostki pływające. Oczywiste i niebudzące wątpliwości są także te dowody, które obejmują postępowanie tutejszego Sądu w sprawie VIII GC 339/14, a więc wyrok w tej sprawie wraz z uzasadnieniem, oraz dokumenty, które stanowiły dowody w obu postępowaniach (np. wykaz prac remontowych czy orzeczenie techniczne rzeczoznawcyR. S.). Dokumenty te stanowią podstawę ustalenia wysokości kosztów remontu wykonanego przez powódkę, nie tylko z jej perspektywy, ale też według stanowiska pozwanego, przedstawionego przez niego, jako stronę powodową w wymienionej wyżej sprawie, oraz stanowiska ubezpieczyciela. Osobnej oceny wymaga dowód z opinii biegłego sądowego. Dowód ten miał służyć ustaleniu kosztów remontu przy uwzględnieniu cen rynkowych oraz ocenie, czy remont był konieczny w zakresie wskazanym przez powódkę oraz czy został prawidłowo przeprowadzony. Opinia biegłego zawiera odpowiedzi na wszystkie te pytania, czego nie usuwa przedstawiona w niej ocena, że nie jest możliwe stosowanie do szacowania kosztów remontów statków takiej kategorii, jak kategoria cen rynkowych. Przekonujące jest wyjaśnienie biegłego, że specyfika usługi w postaci poawaryjnego remontu jednostki pływającej jest podstawą przyjęcia, że miarodajne jest uzgodnienie stron umowy co do akceptacji poniesionych bądź planowanych kosztów. W związku z powyższym szacunkowa ocena, że przyjęte przez powódkę koszty i stawki poszczególnych czynności remontowych nieco przewyższają znane biegłemu wysokości stosowane w dwóch stoczniach z terenu(...)(choć są niższe w zakresie kosztów prac ogólnostoczniowych) nie może stanowić podstawy do weryfikowania kosztów remontu, zaakceptowanych wszak przez pozwanego popisaniem wykazu prac remontowych. Co do zakresu prac biegły stwierdził, że nie znalazł podstaw do ich kwestionowania, zwłaszcza w świetle wyników przeglądów i sprawozdań Polskiego Rejestru Statków. Zwraca uwagę i to, że sam pozwany, występując o odszkodowanie ubezpieczeniowe powoływał się na uzgodnienia zakresu prac i ich wartości, dokonane w dokumencie pod nazwą „wykaz prac remontu awaryjnego wykonanych na jednostce Pchacz JANKO w dniach 27.10.2012-07.02.2013”. Odnosząc się do wniosku o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego wstępnie należy zauważyć, że pozwany uzasadniając ten wniosek podważył to, co sam przyznał w podpisanym wykazie prac remontu awaryjnego, a także co przedstawił w pozwie w sprawie VIII GC 339/14. Niezależnie od tego, nie może być uzasadnieniem dla wezwania innego biegłego celem sporządzenia opinii samo przeświadczenie strony, że opinia biegłego nie ma treści odpowiadających stronie. Treść wniosku dowodowego pozwanego ponawia żądanie wypowiedzenia się biegłego w sprawach, w których biegły już zajął stanowisko. Trzeba dodać, że żądanie aby biegły wskazał, które koszty remontu wynikają z przedłużenia się remontu ponad okres, w którym remont powinien być wykonany, nie odnosi się do jakiegokolwiek stanowiska pozwanego w niniejszym procesie. Wprawdzie z załączonej przez pozwanego korespondencji wynika zarzut przedłużenia remontu zawinionego przez powódkę, jednak nie wskazano, jaki okres byłby właściwy do wykonania remontu oraz w czym pozwany upatruje przedłużenia się remontu ponad właściwy czas. Kolejne pytania są wynikiem poczynionego założenia, że biegły potwierdzi przedłużenie się remontu ponad czas niezbędny do jego prowadzenia. Wreszcie należy stwierdzić, że wniosek dowodowy co do opinii biegłego złożony w zarzutach nakazu zapłaty nie obejmował kwestii czasu niezbędnego do wykonania remontu. W tym zakresie żądanie dotyczące opinii innego biegłego, albo opinii uzupełniającej, należy uznać za spóźnione. Podczas rozprawy pominięto wszystkie pozostałe dowody, w tym dowody z zeznań świadków wnioskowanych przez pozwanego i z przesłuchania stron. Dowody te były bądź to nieprzydatne dla ustalenia okoliczności faktycznych istotnych w sprawie (koszt i zakres remontu – ocena należy do wiadomości specjalnych), bądź dotyczyły faktów nie mających znaczenia (przyczyny wyboru powódki do dokonania remontu), albo też wskazane przy ich wnioskowaniu okoliczności zostały wyjaśnione. Ponieważ dowody z zeznań świadków wskazanych przez pozwanego miały dotyczyć też cen rynkowych remontów jednostek pływających, należy powtórzyć, że przy tego typu usługach, o szczególnej specyfice, stosunkowo rzadkich i specjalistycznych, nie sposób przyjąć cen rynkowych, co przekonująco wyjaśnił biegły sądowyB.P.w pisemnej opinii. Z innych dowodów, w tym dokumentów podpisanych przez pozwanego, a nadto powoływanych przez niego w innym procesie, wytoczonym przeciwko ubezpieczycielowi pozwanego, wynika, że strony zgodziły się zarówno na zakres remontu jak i na wynagrodzenie za remont. Ocena prawna. Roszczenie powódki zostało wywiedzione z umowy o dzieło. W świetleart. 627 k.c.umowa o dzieło jest umową rezultatu, co oznacza, że wynagrodzenie wykonawcy zależy od spełnienia świadczenia wzajemnego w postaci wykonania dzieła. Świadczenie polegające na starannym działaniu zwykle nie daje podstawy do uzyskania wynagrodzenia, chyba że wykonawca, choć gotów był wykonać dzieło, doznał przeszkody z przyczyn dotyczących zamawiającego (art. 639 k.c.). Powódka domagała się w pozwie świadczenia wzajemnego za wykonany remont, a ściślej, pozostałej części wynagrodzenia, którego wysokość początkowo pozwany zaakceptował. (k. 18, 19). Odnosząc się do twierdzenia pozwanego o uchyleniu się od oświadczenia woli w tym zakresie należy stwierdzić, że akceptacja tych kosztów nie jest oświadczeniem woli lecz zawiadomieniem pozwanego co do przyjęcia, sprawdzenia i uznania, że koszty oraz zakres remontu przeprowadzonego przez powódkę faktycznie kształtują się w taki sposób, jaki wynika z dokumentów tego remontu. Gdyby z kolei uznać, że pozwany ma na myśli uchylenie się od oświadczenia woli w umowie z powódką, to należy zauważyć, że umowa o dzieło nie wymaga formy szczególnej, toteż może być zawarta przez przystąpienie do jej realizacji. Nie ma wątpliwości, że pozwany powierzył powódce dokonanie remontu swojego pchacza, skoro wydał go powódce, podpisywał faktury i inne dokumenty remontu, wreszcie odebrał po remoncie. Pozwany zresztą nie złożył żadnego oświadczenia o uchylenia się od skutków oświadczenia woli o zawarciu umowy z powódką, dokonanego – o czym już powiedziano – przez przyjęcie oferty i przekazanie jednostki powódce w celu dokonania remontu. Także fakt dokonania częściowej zapłaty za remont wskazuje na dokonane zlecenie remontu oraz akceptacja żądania wynagrodzenia przynajmniej co do zasady. Spór dotyczył wysokości wynagrodzenia powódki za wykonany remont. Trzeba zauważyć, o czym już była mowa, że pozwany nie kwestionował tego wynagrodzenia w czasie przedstawiania mu zarówno dokumentów rozliczeniowych dotyczących usługi powódki (faktury), jak i w chwili przedstawiania pozwanemu wykazu prac remontowych oraz dokumentu dotyczącego dostarczenia przekładni(...)(...). W istocie zastrzeżenia pozwanego pojawiły się dopiero wówczas, gdy ubezpieczyciel pozwanego odmówił mu wypłaty części odszkodowania, przy czym nie z tego powodu, że uznał wysokość kosztów remontu wykonanego przez powódkę za przekraczającą należną z tego tytułu kwotę, lecz dlatego, że przyjął niedoubezpieczenie jednostki przez pozwanego. W tym miejscu należy stwierdzić, że zaakceptowane w ten sposób przez pozwanego wynagrodzenie powódki za wykonany remont nieznacznie tylko różni się od wynagrodzenia wyliczonego przezR. S.(k. 75, 80, 81), które pozwany powołał w zarzutach od nakazu zapłaty. To wyliczenie zostało też przyjęte jako wysokość wynagrodzenia będącego podstawą obliczenia należnego pozwanemu odszkodowania ubezpieczeniowego w sprawie VIII GC 319/14. Ostatecznie do tej wysokości powódka ograniczyła roszczenie w niniejszej sprawie. Jak widać, nie ma podstaw do przyjęcia, że żądanemu przez powódkę od pozwanego świadczeniu nie odpowiada świadczenie powódki. Wynagrodzenie to zostało zaaprobowane przez pozwanego. Również wynik jego weryfikacji przez biegłego sądowego nie pozwolił na przyjęcie, w kontekście zawartej umowy, że żądane wynagrodzenie jest świadczeniem nieekwiwalentnym w stosunku do świadczenia powódki. Wracając do sprawy akceptacji przez pozwanego przedstawionego mu przez powódkę zakresu naprawy oraz wysokości wynagrodzenia, wiążąc ją przy tym z samym wyborem powódki jako wykonawcy remontu, co do których pozwany twierdził w niniejszym procesie, że nie zostały dokonane przez niego, należy stwierdzić, że pozwany jest profesjonalistą, zobowiązanym przez to do podwyższonej staranności (art. 355 § 2 k.c.), prowadzącym działalność polegającą na eksploatacji jednostek pływających, tym samym zobowiązany był do starannego wyboru wykonawcy remontu, następnie weryfikowania związanych z nim kosztów, wreszcie poczynienia uzgodnień co do wysokości wynagrodzenia. Nie zasługuje na aprobatę argument pozwanego, że wyboru wykonawcy dokonał rzeczoznawca związany z ubezpieczycielem. Pozostając przy tej argumentacji należy zwrócić uwagę i na to, że pozwany w innym procesie sam przedstawiał uzgodnione z powódką wynagrodzenie jako podstawę obliczenia należnego mu, dochodzonego od ubezpieczyciela z polisy pozwanego, odszkodowania ubezpieczeniowego. Pozwany uzyskał odszkodowanie w wysokości, której podstawą ustalenia był koszt remontu wykonanego przez powódkę, którego wysokość odpowiada ostatecznie żądaniu powódki w niniejszej sprawie, i to w sytuacji powoływania się przez pozwanego na uzgodnienia z powódką w dokumencie wykazu prac remontowych. Z tego względu, oceniając stanowisko procesowe pozwanego w całokształcie okoliczności niniejszej sprawy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 listopada 1967 roku, I PR 415/67), należy uznać, że obrona pozwanego w niniejszej sprawie, polegająca na kwestionowaniu wysokości wynagrodzenia za remont jego pchacza, którą sam pozwany wskazywał dochodząc odszkodowania ubezpieczeniowego jako należnego, stanowi nadużycie prawa w rozumieniuart. 5 k.c., a więc nie powinna korzystać z ochrony. Jej uwzględnienie prowadziłoby do bezpodstawnego wzbogacenia pozwanego. Wprawdzie pozwany nie otrzymał prawa do odszkodowania ubezpieczeniowego w pełnej wysokości wynagrodzenia, którego zapłaty domaga się powódką, jednakże tylko dlatego, że ubezpieczył swoją jednostkę na sumę niższą, niż jej rzeczywista wartość, przez co odszkodowanie zostało zmniejszone w takim procencie, w jakim nastąpiło niedoubezpieczenie jednostki pozwanego, a nadto z tego względu, że umowa ubezpieczenia, którą zawarł, przewidywała obciążenie ubezpieczającego franszyzą redukcyjną. Fakt tych potrąceń nie może upoważniać pozwanego, w przedstawionych wyżej okolicznościach, do ich rekompensowania sobie poprzez zmniejszenie wynagrodzenia powódki. Mając na uwadze powyższe, stosownie doart. 496 k.p.c., wobec braku podstaw do utrzymania nakazu zapłaty w całości (stosownie do zakresu zarzutów), należało nakaz ten uchylić i orzec o żądaniu pozwu, uwzględniając przy tym cofnięcie pozwu ponad kwotę 317.919 złotych, co uzasadniało umorzenie postępowania w zakresie cofnięcia. W zakresie dochodzonego ostatecznie roszczenia należało zasądzić wskazaną kwotę. O odsetkach należało orzec na podstawieart. 481 § 1 k.c.W fakturach, w których powódka wskazała wynagrodzenie, którego dochodziła w niniejszej sprawie, podane został terminy zapłaty wynikających z nich kwot. Uwzględniając te terminy jako daty wymagalności roszczenia powódki, zgodnie zart. 455 k.c., należało przyjąć, że pozwany pozostaje w opóźnieniu co do pozostałej części kwoty zfaktury nr (...)od dnia 8 marca 2013 roku, zaś co do całości kwoty zfaktury nr (...)od dnia 9 marca 2013 roku. Orzeczenie o kosztach uwzględnia zasadę odpowiedzialności za wynik sprawy (art. 98 § 1 k.p.c.). Biorąc pod uwagę to, że powódka wygrała proces w 93,7 % (przegranie sprawy dotyczyło cofniętego powództwa, bowiem cofnięcie nie było konsekwencją zapłaty przez pozwanego), ustalono, zgodnie zart. 100 k.p.c., zasadę poniesienia kosztów procesu polegającą na ich stosunkowym rozdzieleniu, pozostawiając – zgodnie zart. 108 § 1 k.p.c.- ich szczegółowe wyliczenie referendarzowi sądowemu.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Szczecinie date: '2016-03-11' department_name: VIII Wydział Gospodarczy judges: - Leon Miroszewski legal_bases: - art. 355 § 2 k.c. - art. 108 § 1 k.p.c. recorder: Starszy sekretarz sądowy Emilia Marchewka signature: VIII GC 566/13 ```
152500000000503_I_ACa_001081_2017_Uz_2018-04-30_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I ACa 1081/17 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 30 kwietnia 2018 r. Sąd Apelacyjny w Łodzi I Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący: SSA Wiesława Kuberska Sędziowie: SA Dorota Ochalska – Gola (spr.) SA Jacek Pasikowski Protokolant: sekr. sąd. Iga Kowalska po rozpoznaniu w dniu 20 kwietnia 2018 r. w Łodzi na rozprawie sprawy z powództwaD. F. przeciwkoP. M.iK. M. o uznanie czynności prawnej za bezskuteczną na skutek apelacji pozwanych od wyroku Sądu Okręgowego w Kaliszu z dnia 23 listopada 2016 r. sygn. akt I C 461/16 1 oddala apelacje; 2 zasądza odP. M.iK. M.solidarnie na rzeczD. F.kwotę 3.321 (trzy tysiące trzysta dwadzieścia jeden) zł brutto tytułem kosztów pomocy prawnej udzielonej powódce z urzędu w postępowaniu apelacyjnym. Sygn. akt: I ACa 1081/17 UZASADNIENIE Zaskarżonym wyrokiem z 23 listopada 2016 r. Sąd Okręgowy w Kaliszu, w sprawie z powództwaD. F.przeciwkoK. M.iP. M.o uznanie czynności prawnej za bezskuteczną , uznał za bezskuteczną - w stosunku do powódkiD. F.- umowę sprzedaży z dnia 11 sierpnia 2015 r., nieruchomości położonej wK.przyulicy (...), o pow. 0,06.65 ha,działka nr (...), mającej urządzoną w Sądzie Rejonowym w Kaliszuksięgę wieczystą Kw nr (...), sporządzoną w Kancelarii Notarialnej wK.przed notariuszemK. K. (1)za numerem rep. A. nr 6913/2015, zawartą pomiędzyH. F. (1)a pozwanymiK.iP.małżonkamiM.z pokrzywdzeniem powódki, której przysługuje wierzytelność w kwocie 124.000 zł wraz z należnymi odsetkami zasądzona postanowieniem Sądu Rejonowego w Kaliszu z dnia 4 grudnia 2014r. w sprawie I Ns 351/11; zasądził od pozwanych solidarnie na rzecz powódki kwotę 4.428 zł w tym podatek od towarów i usług w wysokości 23%, tytułem wynagrodzenia za pomoc prawną udzieloną powódce z urzędu oraz nakazał pobrać od pozwanych solidarnie na rzecz Skarbu Państwa-Sądu Okręgowego w Kaliszu kwotę 6.200 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych. Powyższe orzeczenie Sąd pierwszej instancji oparł na następujących ustaleniach faktycznych, które Sąd Apelacyjny w tym zakresie podziela i przyjmuje za własne: Postanowieniem Sądu Rejonowego w Kaliszu w sprawie sygn. I Ns 351/11 z dnia 4 grudnia 2014 r. dokonano podziału majątku wspólnego powódkiD. F.iH. F. (1)przyznając na wyłączną własnośćH. F. (1)nakłady w postaci zabudowań na nieruchomości położonej wK., przyulicy (...)o wartości 248.000 zł. Zasądzono odH. F. (1)na rzeczD. F.tytułem spłaty nakładów kwotę 124.000 zł, płatną w 4 ratach po 31 000 zł każda z rat. W dniu 11 sierpnia 2015 r. pozwaniK.iP.małżonkowieM.orazH. F. (1)zawarli przed notariuszemK. K. (1)z Kancelarii Notarialnej wK., umowę sprzedaży za sumę 120 000 zł nieruchomości położonej wK., przyulicy (...)o obszarze 0.0665 ha, oznaczonej jakodziałka nr (...), stanowiącej grunty orne i tereny mieszkaniowe, zabudowanej dwukondygnacyjnym budynkiem mieszkalnym o pow. zabudowybudynku (...)m2, objętejksięgą wieczystą (...)prowadzoną przez Sąd Rejonowy w Kaliszu, za numerem rep. A. Nr 6913/2015. Pozwani nabyli nieruchomość do wspólności ustawowej. W § 3 umowy podano, że budynek na nieruchomości został wybudowany z nakładów wspólnychD. F.iH. F. (1)oraz, że postanowieniem Sądu Rejonowego w Kaliszu w sprawie sygn. I Ns 351/11 z dnia 4 grudnia 2014 r. dokonano podziału majątku wspólnego przyznając na wyłączną własnośćH. F. (1)nakłady w postaci zabudowań, poczynione na przedmiotowej nieruchomości za spłatą nakładów na rzeczD. F.. Pozwani znająH. F. (1)od czerwca 2010 r., poznali go na ślubie siostry pozwanej, widują się na uroczystościach rodzinnych. Przed zawarciem umowy sprzedaży pozwani nie pytaliH. F. (1), czy ma jakieś zobowiązania do spłaty. PozwanaK. M.zameldowała się po ślubie w domu rodzinnym męża wS., od czterech lat mieszka z mężem wS.. Pozwany pracuje wS.i zarabia około 2.570 zł. Pozwana od pracuje wfirmie (...)wK.i zarabia 900 zł na ½ etatu. PozwanaK. M.jest bratanicą konkubinyH. F. (1). Ojciec pozwanej i konkubinaH. F. (1)są rodzeństwem, mieszkają obok siebie. Pozwana ma bliski kontakt z ciocią- konkubinąH. F. (1).H. F. (1)jest związany z obecną partnerką od 2010 r. Utrzymuje kontakt z rodziną partnerki, głównie z jej bratem a ojcem pozwanej. PowódkaD. F.wyprowadziła się z przedmiotowej nieruchomości w lipcu 2012 r. Po podziale majątku wystąpiła do Sądu o nadanie klauzuli wykonalności tytułowi egzekucyjnemu tj. postanowieniu zasądzającemu na jej rzecz spłatę i następnie skierowała sprawę do Komornika. Okazało się, żeH. F. (1)nie ma żadnego majątku, do którego można skierować egzekucję. Postanowieniem z dnia 16 maja 2016 r. Komornik sądowy przy Sądzie Rejonowym w Kaliszu umorzył postępowanie egzekucyjne w stosunku do dłużnikaH. F. (1)wobec stwierdzenia bezskuteczności egzekucji. W dniu 17 listopada 2015 r.H. F. (1)złożył wniosek o wymeldowanie z nieruchomości powódki oraz jej córki. Decyzją z dnia 25 stycznia 2016 r. Prezydent MiastaK.orzekł o wymeldowaniuD. F.orazA. M. (1)z pobytu stałego wK.przyul (...). H. F. (1)nie spłacił powódki zgodnie z postanowieniem o podziale majątku. Po sprzedaży nieruchomości również nie zapłacił powódce żadnej kwoty.H. F. (1)nie posiada żadnego majątku, obecnie nie pracuje, rozwiązał umowę o pracę.H. F. (1)nie dawał ogłoszeń o sprzedaży nieruchomości. W dniu 20 listopada 2015 r.H. F. (1)i pozwanyP. M.sporządzili protokół zdawczo odbiorczy nieruchomości. Na dzień 30 sierpnia 2016 r. na przedmiotowej nieruchomości nikt nie był zameldowany na pobyt stały lub czasowy. Ustalając powyższe okoliczności faktyczne Sąd Okręgowy nie dał wiary zeznaniom pozwanych, iż w akcie notarialnym nie było podane, żeH. F. (1)ma do spłaty zobowiązania. Sąd pierwszej instancji podniósł, że pozwani czytali akt notarialny, także notariusz odczytał akt przed jego podpisaniem i w treści aktu w § 3 umowy podano, że budynek na nieruchomości został wybudowany z nakładów wspólnychD. F.iH. F. (1)oraz, że postanowieniem Sądu Rejonowego w Kaliszu w sprawie sygn. I Ns 351/11 z dnia 4 grudnia 2014 r. dokonano podziału majątku wspólnego przyznając na wyłączną własnośćH. F. (1)nakłady w postaci zabudowań, poczynione na przedmiotowej nieruchomości za spłatą nakładów na rzeczD. F.. Niewiarygodne jest w tej sytuacji twierdzenie pozwanych, że nie wiedzieli, iżH. F. (1)ma zobowiązania na rzeczD. F.. W rozważaniach Sąd Okręgowy przytoczył podstawę roszczenia strony powodowej zart. 527 § 1 k.c.i uznał, że przesłanki zastrzeżone w powołanym przepisie zostały spełnione. W ocenie Sądu pierwszej instancji, okoliczności sprawy wskazują, iż zawarta przezH. F. (1)i pozwanych umowa została dokonana w celu formalnego wyzbycia się majątku przezH. F. (1)i utrudnienia egzekwowania wierzytelności przysługujących powódce. Sprzedaż nieruchomości spowodowała istotne zmniejszenie majątkuH. F. (1), a w konsekwencji jego rzeczywistą niewypłacalność, potwierdzoną przedłożonym do akt postanowieniem Komornika Sądu Rejonowego w Kaliszu o bezskuteczności egzekucji. DłużnikH. F. (1)nie przekazał powódce żadnej sumy na poczet należnej jej wierzytelności w kwocie 124 000 zł, która na dzień wniesienia pozwu ustalona była postanowieniem z dnia 4 grudnia 2014 r. Sądu Rejonowego w Kaliszu w sprawie I Ns 351/11. Oceniając dalsze przesłanki skargi paulińskiej Sąd Okręgowy stwierdził, że pozwani poprzez nabycie w drodze umowy sprzedaży przedmiotowej nieruchomości uzyskali korzyść majątkową w postaci nabycia jej własności, aH. F. (1)w chwili zawierania z pozwanymi umowy sprzedaży przedmiotowej nieruchomości za kwotę 120 000 zł miał świadomość pokrzywdzenia powódki wskutek dokonania tej czynności prawnej, na co wskazuje jego świadomość istnienia zobowiązania wobec powódki oraz świadomość, że poza przedmiotową nieruchomością, nie posiada żadnego innego majątku, który mógłby posłużyć zaspokojeniu się powódki. W dalszej części rozważań Sąd pierwszej instancji uznał, że pozwani wiedzieli o długuH. F. (1)i mieli świadomość pokrzywdzenia wierzyciela. Co więcej przeciwko nim przemawia domniemanie zart. 527 § 3 k.p.c.Pozwani pozostawali od 2010 r. w bliskich relacjach zH. F. (1), bowiem znali się od 2010 r., spotykali się na uroczystościach rodzinnych, wcześniej powódka orazH. F. (1)przyjaźnili się i spotykali z obecną konkubinąH. F. (1), a ciocią pozwanej. Wskazuje na to również zachowanie pozwanych, którzy przed zawarciem umowy sprzedaży przekazaliH. F. (1)kwotę 120 000 zł w jego domu, nie dokonywali przelewu tych pieniędzy, nie domagali się pokwitowania. Pozwani musieli sobie także zdawać sprawę, żeH. F. (1)ma zobowiązania na rzecz byłej żony, co wyraźnie wynikało z treści zawartej przez nich umowy sprzedaży. W tej sytuacji Sąd Okręgowy uznał, iż w niniejszej sprawie zachodzą przesłanki zart. 527 i nast. k.c.i w konsekwencji powyższego powództwo uwzględnił w całości. O kosztach postępowania w punkcie II i III sentencji wyroku Sąd orzekł na podstawieart. 98 k.p.c. Powyższe orzeczenie zaskarżyli oboje pozwani. W apelacji z dnia 23 stycznia 2017 r. (data wpływu do Sądu pozwany zaskarżył wyrok w całości zarzucając mu: 1. naruszenie przepisów postępowania, mające istotny wpływ na wynik sprawy: -art. 233 § 1 k.p.c.poprzez dokonanie dowolnej, wybiórczej oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, z przekroczeniem zasad swobodnej oceny dowodów, a zatem niewłaściwą ocenę zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, w postaci: a) przesłuchania pozwanychP. M.iK. M.- zeznań pozwanych złożonych na rozprawie w dniu 9 listopada 2016 r. - poprzez wadliwą odmowę dania im wiary co do okoliczności, iż nie wiedzieli, żeH. F. (1)ma zobowiązania względem powódki, a także poprzez pominięcie ich w części, w jakiej wynika, iż dokonana przez pozwanych z dłużnikiem czynność prawna sprzedaży nieruchomości była czynnością dokonaną za ekwiwalentną wobec wartości cenę sprzedaży, z tytułu której dłużnik uzyskał korzyść majątkową odpowiadającą wartości nieruchomości, a nadto odpowiadającą wysokości jego zobowiązania względem powódki, jak również w części, w jakiej wynika, iż dłużnika nie łączyły z pozwanymi bliskie relacje; - podczas gdy prawidłowa ich ocena, z uwzględnieniem standardu przeciętnego, nie posiadającego specjalistycznego wykształcenia człowieka, powinna prowadzić do wniosku, iż wobec treści zapisów w akcie notarialnym, braku obciążeń i roszczeń ujawnionych w księdze wieczystej, a nadto, wobec braku jakiegokolwiek oświadczeniaH. F. (1)w tym względzie, pozwani nie wiedzieli i przy zachowaniu nawet najwyższej staranności nie mogli się dowiedzieć, iż powódka posiada wobec dłużnika nieuregulowane wierzytelności, a w szczególności nie mieli obowiązku dopytywania, czy jakiekolwiek takie wierzytelności istnieją, dłużnik zbył majątek za wartość ekwiwalentną, jak również realnie uzyskał jego ekwiwalent, który przeznaczył w przeważającej części na zaspokojenie innych wierzycieli, niż powódka (na co pozwani nie mieli wpływu), a nadto, iż relacje pozwanych z dłużnikiem nie noszą znamienia bliskości; b) przesłuchania świadkaH. F. (1)- zeznań złożonych na rozprawie w dniu 9 września 2016 r. - poprzez pominięcie tych zeznań, pomimo nie zakwestionowania ich wiarygodności, w części, w jakiej wynika, iż dokonana przez pozwanych z dłużnikiem czynność prawna sprzedaży nieruchomości była czynnością ekwiwalentną, z tytułu której dłużnik uzyskał korzyść majątkową odpowiadającą wartości nieruchomości, a nadto odpowiadającą wysokości jego zobowiązania względem powódki, a nadto w części, z której wynika, iż dłużnik nie informował pozwanych o wierzytelnościach powódki, iż dokonał spłaty innych wierzycieli przy pomocy uzyskanych od pozwanych z tytułu zakwestionowanej umowy środków pieniężnych, jak również w części, w jakiej wskazywał on na to, iż chciał dokonywać spłaty na rzecz powódki w kwocie 100.000,00 zł oraz w części, w jakiej wynika, iż w okresie w jakim miał spłacać powódkę, dokonywał zaspokojenia należności alimentacyjnych w łącznej kwocie ok. 70.000,00 zł, a nadto w części, w której wskazywał, iż jego relacje z pozwanymi nie stanowią relacji o bliskim charakterze; - podczas gdy prawidłowa ocena tego dowodu, powinna doprowadzić Sąd do wniosku, iż dłużnik zbył majątek za wartość ekwiwalentną, jak również realnie uzyskał jego ekwiwalent, który przeznaczył w przeważającej części na zaspokojenie innych wierzycieli, niż powódka (na co pozwani nie mieli wpływu), nie działał zatem ze świadomością jej pokrzywdzenia, a nadto, iż relacje pozwanych z dłużnikiem nie noszą znamienia bliskości, dłużnik nie informował pozwanych o należnościach powódki, c) przesłuchania świadkaA. M. (2)- zeznań złożonych na rozprawie w dniu 9 września 2016 r. - w części, w której wynika z nich, iż w istocie rzeczy świadek miała z pozwanymi kontakt sporadyczny, jak również w części, w której wynika z nich, iż relacje dłużnika z pozwanymi nie były relacjami o bliskim, zażyłym charakterze, a nadto, iż dłużnik w toku rozmów ze świadkiem nie mówił o pozwanej, tylko ogólnie o swoich kontaktach z rodziną, a nadto w części, iż poza jedną imprezą, świadek nie widziała pozwanych i dłużnika razem; - podczas gdy prawidłowa ocena tego dowodu, powinna doprowadzić Sąd do wniosku, iż relacje pozwanych z dłużnikiem nie noszą znamienia bliskości, d) przesłuchania świadkaA. M. (1)- zeznań złożonych na rozprawie w dniu 9 września 2016 r. poprzez pominięcie, iż świadek nie posiada bezpośredniej wiedzy o relacjach dłużnika z pozwanymi, a przedstawiane przez świadka okoliczności są przez świadka zasłyszane od dłużnika i jej siostry, a nadto, iż treść przesłuchania wskazuje na wysoki poziom żalu i niechęci do dłużnika, co powinno być rozważone przy ocenie dowodu z przesłuchania świadka; - podczas gdy prawidłowa ocena tego dowodu, powinna doprowadzić Sąd do wniosku, iż relacje pozwanych z dłużnikiem nie noszą znamienia bliskości, e) przesłuchania świadkaK. K. (1)- zeznań złożonych na rozprawie w dniu 9 września 2016 r. - poprzez ich pominiecie, szczególnie w części, w jakiej wynika, iż świadek, jako notariusz dokonujący czynności, nie miała żadnych wątpliwości co do realności dokonywanej czynności, a także co do wysokości ceny sprzedaży; - podczas gdy prawidłowa ich ocena, z uwzględnieniem standardu przeciętnego, nie posiadającego specjalistycznego wykształcenia człowieka, powinna prowadzić do wniosku, iż wobec treści zapisów w akcie notarialnym, braku obciążeń i roszczeń ujawnionych w księdze wieczystej, a nadto, wobec braku jakiegokolwiek oświadczeniaH. F. (1)w tym względzie, pozwani nie wiedzieli i przy zachowaniu nawet najwyższej staranności nie mogli się dowiedzieć, iż powódka posiada wobec dłużnika nieuregulowane wierzytelności, a w szczególności nie mieli obowiązku dopytywania, czy jakiekolwiek takie wierzytelności istnieją, dłużnik zbył majątek za wartość ekwiwalentną jak również realnie uzyskał jego ekwiwalent, który przeznaczył w przeważającej części na zaspokojenie innych wierzycieli, niż powódka (na co pozwani nie mieli wpływu), a nadto, iż relacje pozwanych z dłużnikiem nie noszą znamienia bliskości; f) przesłuchania powódki - zeznań strony złożonych na rozprawie w dniu 9 listopada 2016 r. - poprzez nierozważenie, iż powódka nie brała udziału w spotkaniach, na których miał uczestniczyć dłużnik oraz pozwani, wiedze o relacjach pozwanych z dłużnikiem posiada wyłącznie ze słyszenia, treść przesłuchania wskazuje, iż powódka w znacznej mierze przedstawia swoje oceny, nie zaś informacje o faktach; - podczas gdy prawidłowa ich ocena prowadzi do wniosku, iż szczególnie w zakresie oceny relacji dłużnika i pozwanych, zeznania powódki nie stanowią materiału dowodowego mogącego przemawiać za uznaniem, iż relacje te cechuje przymiot bliskości; g) dokumentów zgromadzonych w aktach księgi wieczystej prowadzonej dla przedmiotowej nieruchomości - w części, w której wynika z nich, iż w dacie zawarcia umowy, w księdze wieczystej nie były ujawnione żadne roszczenia lub obciążenia na rzecz powódki lub innego wierzyciela; - podczas gdy prawidłowa ich ocena, z uwzględnieniem standardu przeciętnego, nie posiadającego specjalistycznego wykształcenia człowieka, powinna prowadzić do wniosku, iż wobec treści zapisów w akcie notarialnym, braku obciążeń i roszczeń ujawnionych w księdze wieczystej, a nadto, wobec braku jakiegokolwiek oświadczeniaH. F. (1)w tym względzie, pozwani nie wiedzieli i przy zachowaniu nawet najwyższej staranności nie mogli się dowiedzieć, iż powódka posiada wobec dłużnika nieuregulowane wierzytelności, a w szczególności nie mieli obowiązku dopytywania, czy jakiekolwiek takie wierzytelności istnieją dłużnik zbył majątek za wartość ekwiwalentną jak również realnie uzyskał jego ekwiwalent, który przeznaczył w przeważającej części na zaspokojenie innych wierzycieli, niż powódka (na co pozwani nie mieli wpływu), a nadto, iż relacje pozwanych z dłużnikiem nie noszą znamienia bliskości; h) dokumentu - aktu notarialnego z dnia 11 sierpnia 2015 r. Repertorium A nr 6913/2015 (umowy sprzedaży nieruchomości) - poprzez pominięcie, iż z treści tego aktu wynika, iż nieruchomość objęta czynnością prawną była w dacie czynności wolna od obciążeń, a z zapisów w tym akcie wynika wyłącznie, iż dokonano podziału majątku wspólnego powódki iH. F. (1), przyznając na wyłączną własnośćH. F. (1)nakłady w postaci zabudowań poczynione na nieruchomości, ze spłatą wymienionych nakładów na rzecz powódki, natomiast z zapisów tych nie wynika ani kwota ewentualnej spłaty, ani kwestia czy spłat tych już dokonano, i jeśli tak to w jakiej wysokości, a także poprzez pominięcie go w części, w jakiej wynika, iż dokonana przez pozwanych z dłużnikiem czynność prawna sprzedaży nieruchomości była czynnością dokonaną za ekwiwalentną wobec wartości cenę sprzedaży, - podczas gdy prawidłowa jego ocena, z uwzględnieniem standardu przeciętnego, nie posiadającego specjalistycznego wykształcenia człowieka, powinna prowadzić do wniosku, iż wobec treści zapisów w akcie notarialnym, braku obciążeń i roszczeń ujawnionych w księdze wieczystej, a nadto, wobec braku jakiegokolwiek oświadczeniaH. F. (1)w tym względzie, pozwani nie wiedzieli i przy Zachowaniu nawet najwyższej staranności nie mogli się dowiedzieć, iż powódka posiada wobec dłużnika nieuregulowane wierzytelności, a w szczególności nie mieli obowiązku dopytywania, czy jakiekolwiek takie wierzytelności istnieją dłużnik zbył majątek za wartość ekwiwalentną, jak również realnie uzyskał jego ekwiwalent, który przeznaczył w przeważającej części na zaspokojenie innych wierzycieli, niż powódka (na co pozwani nie mieli wpływu), a nadto, iż relacje pozwanych z dłużnikiem nie noszą znamienia bliskości; - co miało istotny wpływ na wynik sprawy, gdyż doprowadziło Sąd do poczynienia błędnych ustaleń faktycznych w zakresie uznania, iż dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia powódki, czynność prawna doprowadziła do stanu jego niewypłacalności, a nadto iż pozwani pozostawali z dłużnikiem w bliskich relacjach, a ponadto, iż mieli oni wiedzę o sytuacji majątkowej dłużnika i istnieniu roszczenia powódki wobec dłużnika. 2. naruszenie przepisów postępowania, mające istotny wpływ na wynik sprawy: -art. 278 k.p.c.w zw. zart. 227 k.p.c.,232 k.p.c.w zw. zart. 233 § 1 k.p.c.- poprzez poczynienie ustaleń faktycznych w zakresie niewypłacalności dłużnika, mającej powstać na skutek zakwestionowanej czynności prawnej i brak uznania tej czynności za czynność ekwiwalentną, pomimo braku dopuszczenia i przeprowadzenia w sprawie dowodu z opinii biegłego z zakresu wyceny nieruchomości, niezgłoszonego przez stronę powodową, którego to dowodu nie mogły zastąpić dokumenty zgromadzone w aktach postępowania o podział majątku dłużnika i powódki, w szczególności zaś sporządzona na potrzeby tamtego postępowania opinia biegłego (będąca w sprawie niniejszej wyłącznie dokumentem prywatnym), - co miało istotny wpływ na wynik sprawy, gdyż wobec braku dopuszczenia i przeprowadzenia tego dowodu, Sąd nie był uprawniony do kwestionowania wyceny nieruchomości dokonanej przez strony czynności, a zatem w konsekwencji powinien przyjąć, iż czynność prawna dłużnika i pozwanych była czynnością ekwiwalentną, a zatem nie mogła doprowadzić do stanu niewypłacalności dłużnika (uzyskał on bowiem substrat majątkowy zbywanej nieruchomości w postaci uzyskanej ceny sprzedaży), co w konsekwencji powinno doprowadzić Sad do uznania, iż nie doszło do pokrzywdzenia wierzyciela, a zatem, iż nie została spełniona przesłanka udzielenia powódce ochrony pauliańskiej. 3. naruszenie przepisów postępowania, mające istotny wpływ na wynik sprawy: -art. 328 § 2 k.p.c.poprzez sporządzenie uzasadnienia wyroku w sposób uniemożliwiający dokonanie kontroli prawidłowości rozumowania Sadu w zakresie, w jakim uzasadnienie zaskarżonego wyroku pomija fakt uzyskania przez dłużnika ekwiwalentu (substratu majątkowego w postaci zapłaty ceny) wartości nieruchomości, podczas gdy Sąd I instancji, faktu tego nie kwestionuje, jednakże pomija ocenę znaczenia tego faktu dla oceny przesłanki zaistnienia niewypłacalności, a zatem pokrzywdzenia wierzycieli przez dłużnika i jego w tym zakresie świadomości; 4. w konsekwencji powyższego, błąd w ustaleniach faktycznych, polegający na wadliwym przyjęciu, iż: a) dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia powódki, - podczas gdy wobec uzyskania przez niego ekwiwalentu wartości zbywanego mienia, w wysokości odpowiadającej roszczeniu powódki wobec dłużnika, nie mógł obiektywnie uznać, iż staje się niewypłacalny; b) czynność prawna dłużnika i pozwanych doprowadziła do stanu jego niewypłacalności, a także - pokrzywdzenia wierzycieli, - podczas gdy ekwiwalentność tej czynności, prowadzi do wniosku, iż dłużnik nie stał się ani nie powiększył stanu swojej niewypłacalności; c) pozwani pozostawali z dłużnikiem w bliskich relacjach, a ponadto, iż mieli oni wiedzę o sytuacji majątkowej dłużnika i istnieniu roszczenia powódki wobec dłużnika; - podczas gdy zgromadzony materiał dowodowy, w postaci przesłuchania pozwanych, przesłuchania świadkaH. F. (1), przesłuchania świadkówA. M., A,M.iK. K., prowadzi do wniosku, iż relacje te nie wykraczały poza ogólny stopień znajomości, a także nie osiągały stopnia zażyłości, mogącego uzasadniać uznanie, iż były one bliskie, a w konsekwencji prowadzić do domniemania, iż pozwani znali sytuacje majątkowa dłużnika, w szczególności zaś wiedzieli o jego zadłużeniu względem powódki; Apelujący wniósł o uzupełniające przesłuchanie świadkaH. F. (1)na okoliczność, iż podjął on spłatę wierzytelności przysługującej na rzecz powódki, jak również na wysokość dokonanej spłaty, jak również o zobowiązanie świadka do przedłożenia dokumentów obrazujących dokonane wpłaty i ich wysokość, wskazując, iż wiedzę o podjęciu przez świadka spłaty powódki, pozwany powziął dopiero po wydaniu zaskarżonego wyroku. Wskazując na powyższe zarzuty skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa oraz zasądzenie od powódki na rzecz pozwanych zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych, a ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania oraz zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W apelacji złożonej w tym samym dniu pozwana także zakwestionowała wyrok Sądu pierwszej instancji w całości. Zarzuciła mu wyłącznie naruszenie przepisów prawa materialnego mające istotny wpływ na wynik sprawy: -art. 527 § 1 k.c.poprzez jego błędne zastosowanie, polegające na udzieleniu powódce ochrony paulińskiej pomimo, że z treści uzasadnienia zaskarżonego wyroku wynika, że w przedmiotowej sprawie nie zachodzą wszystkie przesłanki warunkujące skargę paulińską, mianowicie w postaci działania dłużnika ze świadomością pokrzywdzenia wierzyciela, a także w postaci wiedzy pozwanej lub możliwości uzyskania takiej wiedzy przy zachowaniu należytej staranności; -art. 527 § 3 k.c.poprzez jego zastosowanie polegające na przyjęciu, że pozwana pozostawała w chwili zwarcia umowy sprzedaży w bliskich relacjach zH. F. (1), a w konsekwencji nietrafne zastosowanie domniemania, że pozwana posiadała wiedzę o tym, żeH. F. (2)dokonując sprzedaży posiadanej nieruchomości działał z pokrzywdzeniem powódki, podczas gdy w toku postępowania nie udowodniono, by relacje pozwanej zH. F. (1)były na tyle bliskie i zażyłe, by uzasadniały zastosowanie regulacji zart. 527 § 3 k.c. W konkluzji skarżąca wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa oraz zasądzenie od powódki na rzecz pozwanych zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych, a ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania oraz zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W odpowiedzi na apelacje powódka wniosła o ich oddalenie i zasądzenie od pozwanych kosztów postępowania apelacyjnego. Na rozprawie apelacyjnej w dniu 20 kwietnia 2018 r. pełnomocnik pozwanego oświadczył, że nie wie, czy dłużnik dokonał jakiejkolwiek spłaty na rzecz powódki. Pełnomocnik powódki także nie potwierdził, by powódka otrzymała jakąkolwiek kwotę od dłużnika tytułem spłaty chronionej wierzytelności. Sąd Apelacyjny w oparciu o dowody zebrane w postępowaniu przed Sądem pierwszej instancji, uzupełnione w postępowaniu apelacyjnym, dodatkowo ustalił, co następuje: Budynek mieszkalny na nieruchomości położonej wK.przyulicy (...)został wybudowany w 2005 r. Na dzień 5 września 2014 r. wartość samej działki gruntu według cen rynkowych wynosiła 106.000 zł, zaś łączna wartość zabudowanej nieruchomości według jej stanu na dzień 8 stycznia 2010 r. i cen na 5 września 2014 r. zamykała się kwotą 354.000 zł (podstawowa opinia biegłego sądowegoA. K.k 24 i oświadczenie biegłego k 280 w załączonych aktach sygn. I Ns 351/11). Pozwani od dawna nosili się z zamiarem zakupu domu. W tym celu przeglądali ogłoszenia w Internecie. Nie zastanawiali się nad ewentualną ceną zakupu, bo wiedzieli, że dostaną część środków od swoich rodziców. O ofercie sprzedaży domu przezH. F. (2)dowiedzieli się od ojca pozwanej i zaczęli rozmawiać na ten temat z dłużnikiem w lipcu 2015 r. Nie oglądali innych domów i z nie rozmawiali z innymi oferentami (zeznanie pozwanej k 246v – protokół elektroniczny rozprawy z dnia 9 listopada 2016 r. -00:40:29 -00:43:00 min. nagrania, zeznanie pozwanego k 247 -247 v – protokół elektroniczny nagrania z dnia 9 listopada 2016 r. – 00:59:00 – 01:04:00 min. nagrania; zeznanie świadkaH. F. (1)k 230 - protokół elektroniczny rozprawy z dnia 9 września 2016 r. – 01:32:02 – 01:35:00 min. nagrania). H. F. (1)początkowo zamierzał zbyć sporną nieruchomość za kwotę 200.000 zł, ale zgodził się na ofertę pozwanych, którzy wspólnie z rodziną uzbierali tylko 120.000 zł. Dłużnik był zdecydowany sprzedać nieruchomość szybko nawet za niższą cenę od uzyskanej (zeznanie pozwanej k 246v – protokół elektroniczny rozprawy z dnia 9 listopada 2016 r. -00:43:04 -00:44:50 min. nagrania, zeznanie pozwanego k 247 -247 v – protokół elektroniczny nagrania z dnia 9 listopada 2016 r. – 00:59:00 – 01:01:40 min. nagrania, zeznanie świadkaH. F. (2)k 229 – protokół elektroniczny rozprawy z dnia 9 września 2016 r. – 01:23:27 – 01:25:00 min. nagrania). Pozwani nie pytali dłużnika, czy ma jakieś zobowiązania do spłaty, bo o tym nie pomyśleli (zeznanie pozwanej k 246v - protokół elektroniczny nagrania z dnia 9 listopada 2016 r. – 00:44:00 – 00:45:40 min. nagrania). Powyższych ustaleń faktycznych Sąd Apelacyjny dokonał w oparciu o powołane dowody uznając je za wiarygodne w tej części. W ocenie Sądu Apelacyjnego nie zasługują na wiarę zeznania pozwanych o bardzo złym stanie technicznym budynku w chwili zawarcia umowy sprzedaży. Tym okolicznościom przeczy zarówno wiek budynku – w chwili sprzedaży niespełna 10 lat, jak i fakt, że nieprzerwanie do daty transakcji był on zamieszkany i użytkowany, najpierw do 2012 r. przez powódkę iH. F. (1), a następnie przez samego dłużnika. Choć niewątpliwie budynek mieszkalny może wymagać dostosowania do potrzeb jego nowych właścicieli, czy też okresowo przeprowadzanych napraw, konserwacji i malowania, to jednak próba przekonania Sądów obu instancji, że 10 –letni murowany budynek mieszkalny, na bieżąco eksploatowany, ogrzewany i utrzymywany przez właścicieli, nadaje się wyłącznie do kapitalnego remontu, pozostaje całkowicie zawodna. Tego rodzaju ocenę utwierdza przy tym opis stanu budynku zawarty w dokumencie urzędowym – opinii biegłego sądowego wydanej w sprawie sygn. I Ns 351/11 i załączona do niej dokumentacja fotograficzna. Sąd Apelacyjny za całkowicie niewiarygodną uznaje ponadto relacjęH. F. (2)o zaciągnięciu w 2012 r. umowy pożyczki w kwocie 100.000 zł, którą dłużnik spłacił w wysokości 110.000 zł z środków uzyskanych z ceny sprzedaży spornej nieruchomości.H. F. (1)nie tylko nie dysponuje pisemną umową pożyczki, czy pokwitowaniem jej spłaty, ale w toku składanych zeznań nie wskazał nawet , z kim, kiedy i na jakich warunkach zawarł rzekomą umowę pożyczki, zasłaniając się w tej materii sugerowaną bezprawną czy wręcz przestępczą działalnością pożyczkodawców. Opisywane przez świadka okoliczności zawarcia umowy pożyczki są całkowicie niewiarygodne zwłaszcza jeśli zważyć, że wbrew jego dalszym twierdzeniom co do celu pożyczki, w toku postępowania w sprawie sygn. I Ns 351/11 nigdy nie zaproponował powódce spłaty kwoty 100.000 zł. Przeciwnie, w toku sprawy o podział majątku wspólnego najpierw wskazywał, że zamierza zaciągnąć kredyt na spłatęD. F., co niewątpliwie było możliwe wobec faktu, iż wyłącznie dłużnik był właścicielem nieruchomości przyul. (...)wK., a nieruchomość nie była w żaden sposób obciążona. Zawieranie w tej sytuacji umowy pożyczki z nieznanymi osobami (świadek ostatecznie twierdził, że nie zna nazwiska pożyczkodawcy) o wątpliwej reputacji jawi się jako działanie nie znajdujące żadnego oparcia w zasadach logicznego rozumowania i racjonalnego postępowania. Co więcej, w dalszym przebiegu postępowania w sprawie sygn. I Ns 351/11 dłużnik przesłuchiwany w charakterze strony deklarował, że spłata na rzecz powódki nie wchodzi w grę , gdyż z uwagi na stan zdrowia „…nie weźmie kredytu hipotecznego” (vide protokół rozprawy z dnia 17 czerwca 2013 r.). W sposób oczywisty nie jest możliwe pogodzenie tej deklaracji z aktualną wersją zdarzeń przedstawianą przez świadka, iż od 2012 r. był w posiadaniu kwoty 100.000 zł pożyczonej celem spłaty żony. Warto również zauważyć, że początkowo dłużnik nosił się z zamiarem „przepisania” nieruchomości na córkęJ. F., a zatem, jak należy zakładać, planował dokonać nieodpłatnego przysporzenia na jej rzecz. Przeczy to tezie o konieczności szybkiej sprzedaży nieruchomości jako jedynego istotnego składnika majątku dłużnika rzekomo celem zwrotu wierzytelności z tytułu pożyczki. Dłużnik nie wyjaśnił bowiem, w jaki sposób i z jakich środków miałby spłacić ową pożyczkę, gdyby nieodpłatnie rozporządził nieruchomością na rzecz swojej córki. Uważna analiza zeznańH. F. (1), czyniona w powiązaniu z jego oświadczeniami i twierdzeniami na użytek sprawy sygn. I Ns 351/11, przekonuje również o braku podstaw dla obdarzenia walorem wiarygodności relacji świadka co do rzekomego sposobu wykorzystania pożyczki w kwocie 100.000 zł tj. na potrzeby alimentacji dorosłej córkiJ. F.oraz na koszty leczenia dłużnika. Nawet przy hipotetycznym założeniu prawdziwości twierdzeń świadka, skoro pożyczkę zaciągnął w 2012 r. , a na potrzeby córki przekazywał miesięcznie kwotę 1.000 zł, to do daty kwestionowanej umowy sprzedaży mógłby przeznaczyć na ten cel co najwyżej kwotę około 40.000 zł. W sposób oczywisty dłużnik nie mógł bowiem przeznaczyć środków z pożyczki zaciągniętej w 2012 r. na alimenty, które świadczył w 2010 r., co starał się zasugerować w swoich zeznaniach. Teza o przeznaczeniu na alimenty na rzecz córki kwot uzyskanych z pożyczki gotówkowej pozostaje także w sprzeczności ze stanowiskiem procesowymH. F. (1)i dokumentami składnymi przez niego w sprawie sygn. I Ns 351/11, w toku której dokumentował wpłaty rat alimentacyjnych na rzecz córki wyciągami z rachunku bankowego , na który wpływały jego dochody z tytułu wynagrodzenia za pracę ( wyciągi załączone na k 100 – 214 załączone do akt sygn. I Ns 351/11). Dodatkowo , w świetle treści zarzutu apelacji pozwanego, należy zaznaczyć, że z zeznań świadkaH. F. (1)nie wynika wcale, iż w okresie , w jakim miał spłacać powódkę, przeznaczył na potrzeby córki kwotę 70.000 zł. Postanowienie w sprawie sygn. I Ns 351/11 stało się prawomocne z dniem 11 czerwca 2015 r. tj. w dacie wydania orzeczenia przez Sąd Okręgowy w Kaliszu w ramach kontroli instancyjnej. Pierwsza rata zasądzonej na rzecz powódki należności stała się zatem wymagalna 1 lipca 2015 r. Tymczasem świadekH. F. (1), wspominając w swej relacji o świadczeniach alimentacyjnych w wysokości 70.000 zł, odnosi je do okresu wcześniejszego, poczynając od 2010 r. Świadek nie wskazał także kiedy i jakie koszty leczenia pokrywał z rzekomej pożyczki, zwłaszcza w świetle bezspornej okoliczności, iż w listopadzie 2012 r. poddany został operacji i dalszemu leczeniu w publicznej placówce służby zdrowia, zaś w lipcu 2013 r. jego stan opisywany był jako dobry, z zaleceniami wyłącznie okresowej kontroli w poradni endokrynologicznej (co 2-mce) i dalszymi badaniami kontrolnymi co pół roku oraz scyntygrafią raz na około 1,5 roku (karta informacyjna załączona na k 234 do akt sygn. I Ns 351/11). Nieprawdziwe są także twierdzenia świadka, że po operacji pozostawał on bez pracy, bowiem przeczy temu złożony przez samegoH. F. (1)dokument w postaci zaświadczenia pracodawcy o zatrudnieniu dłużnika poczynając od dnia 18 stycznia 2013 r. ( zaświadczenie załączone na k 232 do akt sygn. I Ns 351/11). Reasumując, brak jest podstaw dla uznania za wiarygodne zeznań świadkaH. F. (2)zarówno co do faktu zaciągnięcia pożyczki, jak i jej wydatkowania przez dłużnika przed dniem sprzedaży nieruchomości. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: Apelacje wniesione przez pozwanych są niezasadne. W pierwszej kolejności należy odnieść się do apelacji pozwanego, bowiem jako jedyna zawiera ona zarzuty dotyczące naruszenia prawa procesowego oraz zarzut błędów w ustaleniach faktycznych, a nie budzi wątpliwości, że oceny ewentualnych uchybień w zakresie zastosowania i wykładni norm prawa materialnego można dokonać jedynie w oparciu o prawidłowo zakreśloną podstawę faktyczną rozstrzygnięcia. Przede wszystkim Sąd Apelacyjny nie znalazł podstaw dla uzupełnienia postępowania dowodowego poprzez przeprowadzenie dowodu z zeznań dłużnika – świadkaH. F. (1)na okoliczność dokonanej przez niego spłaty wierzytelności przysługującej powódce. Na rozprawie apelacyjnej w dniu 20 kwietnia 2018 r. pełnomocnik pozwanego wskazał, że w istocie nie posiada wiedzy o tym, czy po wydaniu zaskarżonego wyroku dłużnik dokonał jakichkolwiek wpłat na rzeczD. F., a wnioskowany dowód miałby dopiero służyć wyjaśnieniu tej okoliczności. Spłaty chronionej wierzytelności w całości czy w jakiejkolwiek części nie potwierdził także pełnomocnik powódki. W tym stanie rzeczy uzupełnienie postępowania dowodowego w sposób postulowany w apelacji pozwanego byłoby całkowicie bezprzedmiotowe dla rozstrzygnięcia. Trzeba bowiem przypomnieć, że postępowanie dowodowe w procesie cywilnym z istoty swej zmierza do wykazania prawdziwości kategorycznych twierdzeń strony o faktach relewantnych prawnie. Nie jest natomiast jego celem poszukiwanie okoliczności i środków dowodowych, które mogą ewentualnie posłużyć stronie procesu w budowaniu przyszłej argumentacji. W braku jednoznacznego twierdzenia strony pozwanej o dokonaniu jakichkolwiek wpłat na poczet wierzytelności przysługującej powódce, prowadzenie postępowania dowodowego w celu wyjaśnienia, czy być może nie doszło do tego rodzaju zdarzeń, wykracza poza cel postępowania dowodowego wyznaczony treścią przepisuart. 227 k.p.c. Ocenę zarzutów naruszenia prawa procesowego przywołanych w apelacji pozwanego należy rozpocząć od zarzutu uchybienia normieart. 328 § 2 k.p.c.w sposób, który - zdaniem skarżącego - eliminuje możliwość dokonania kontroli prawidłowości rozumowania Sądu pierwszej instancji dotyczącego uzyskania przez dłużnika ekwiwalentu wartości zbytej nieruchomości. Wskazany przepis wymienia obligatoryjne elementy konstrukcyjne pisemnego uzasadnienia wyroku. W świetle ugruntowanych poglądów orzecznictwa i piśmiennictwa, uzasadnienie wyroku wyjaśnia przyczyny, dla jakich orzeczenie zostało wydane, jest sporządzane już po wydaniu wyroku, a zatem wynik sprawy z reguły nie zależy od tego, jak napisane zostało uzasadnienie i czy zawiera ono wszystkie wymagane elementy. Z tych przyczyn zarzut naruszenia przepisuart. 328 § 2 k.p.c.może być usprawiedliwiony tylko w tych wyjątkowych okolicznościach, w których treść uzasadnienia orzeczenia sądu całkowicie uniemożliwia dokonanie oceny toku wywodu, który doprowadził do wydania orzeczenia lub w przypadku zastosowania prawa materialnego do niedostatecznie jasno ustalonego stanu faktycznego ( tak SN w wyroku z dnia 2 marca 2011 r. w sprawie II PK 202/10, LEX nr 817516; w wyroku z dnia 7 stycznia 2010 r. w sprawie II UK 148/09, LEX nr 577847; podobnie SA w Poznaniu w wyroku z dnia 27 października 2010 r. w sprawie I ACa 733/10, LEX nr 756715). W rozpatrywanej sprawie analiza uzasadnienia zaskarżonego wyroku wskazuje, iż zawiera ono elementy konstrukcyjne wymagane przezart. 328 § 2 k.p.c.i umożliwia odtworzenie sposobu wnioskowania oraz procesu stosowania prawa materialnego przez Sąd pierwszej instancji. Z całą pewnością o naruszeniu powołanej normy procesowej nie świadczy okoliczność, że uzasadnienie wyroku nie przekonuje pozwanego o słuszności zapadłego orzeczenia. Przepisart. 328 § 2 k.p.c.nie zawiera natomiast dyrektyw dotyczących oceny dowodów, nie stanowi zatem podstawy dla ich selekcji w kontekście mocy dowodowej wynikającej zart. 227 k.p.c.Tym samym nie sposób naruszyć analizowanej normy poprzez odmowę mocy dowodowej czy uznanie za niewiarygodne określonych dowodów, a jak należy zakładać, to właśnie te względy zadecydowały o pominięciu tej części zeznań pozwanych oraz świadkaH. F. (1), z których skarżący wywodzi rzekomą ekwiwalentność świadczeń stron umowy sprzedaży nieruchomości położonej wK.przyul. (...). Jedynie uzupełniająco warto zasygnalizować, że uzyskanie przez dłużnika ekwiwalentu składnika majątku zbywanego na rzecz osoby trzeciej, a nawet jego przeznaczenie na zaspokojenie innych wierzycieli nie zawsze wyklucza zastosowanie przepisuart. 527 § 1 k.c.Zgodnie z dominującym stanowiskiem judykatury, wprawdzie dłużnik co do zasady ma prawo wyboru wierzyciela, którego chce zaspokoić, skoro w wypadku wielości wierzycieli przepisy nie przewidują szczególnej kolejności ich zaspokojenia, i sam fakt wyboru jednego z nich i zaspokojenia jego wierzytelności nie może być przedmiotem opartego naart. 527 § 1 k.c.zarzutu pokrzywdzenia innych wierzycieli, to jednak są sytuacje, w których wspomniany zarzut może być skutecznie podniesiony. Będzie tak między innymi wtedy, gdy dłużnik dokonał wyboru wierzyciela w sposób arbitralny, prowadzący do jego uprzywilejowania kosztem pozostałych wierzycieli ( tak SN w wyroku z dnia 23 lipca 2003 r. w sprawie II CKN 299/01, LEX nr 121702; podobnie w uzasadnieniu wyroku z dnia 6 września 2017 r. w sprawie I CSK 38/17, LEX nr 2389568). W realiach sporu do takich właśnie wniosków należałoby dojść przy hipotetycznej akceptacji twierdzeń pozwanych i świadkaH. F. (1)o przeznaczeniu kwoty 120.000 zł, stanowiącej ekwiwalent wartości zbywanej nieruchomości, na zaspokojenie nieustalonej wierzytelności z tytułu umowy pożyczki, co do której brak jakichkolwiek danych o jej wymagalności, przy istnieniu niewątpliwie wymagalnej wierzytelności powódki potwierdzonej prawomocnym postanowieniem Sądu Rejonowego w Kaliszu z dnia 4 grudnia 2014 r. w sprawie sygn. I Ns 351/11. Analizowanej kwestii ekwiwalentności świadczeń stron umowy sprzedaży dnia 11 sierpnia 2015 r. dedykowany jest także kolejny zarzut apelacji pozwanego wskazujący na naruszenie przepisów postępowania mające istotny wpływ na wynik sprawy tj.art. 278 k.p.c.w zw. zart. 227 k.p.c.,232 k.p.c.w zw. zart. 233 § 1 k.p.c.poprzez poczynienie ustaleń faktycznych w zakresie niewypłacalności dłużnika pomimo braku dopuszczenia i przeprowadzenia w sprawie dowodu z opinii biegłego z zakresu wyceny nieruchomości. Szczegółowe rozważania w tej materii należy poprzedzić przypomnieniem, że przez niewypłacalność na tleart. 527 § 2 k.c.rozumie się aktualny brak możliwości wywiązania się przez dłużnika z zobowiązań finansowych. Niewątpliwie obowiązek wykazania tej przesłanki skargi paulińskiej z mocyart. 6 k.c.w związku zart. 232 k.p.c.spoczywa na wierzycielu, jednakżeKodeks cywilnynie przewiduje żadnych wymagań formalnych co do środków, za pomocą których wierzyciel ma sprostać temu ciężarowi procesowemu (podobnie SA w Warszawie w wyroku z dnia 6 grudnia 1996 r. w sprawie I ACr 853/96, Legalis nr 34164). Innymi słowy, brak jest podstaw dla przyjęcia, że powódka dla wykazania niewypłacalności dłużnika winna odwołać się do dowodu zart. 278 k.p.c.Przeciwnie, w rozpatrywanej sprawie niewypłacalność dłużnika została w dostateczny sposób wykazana zarówno w drodze dowodu z dokumentu – postanowienia organu egzekucyjnego z dnia 16 maja 2016 r. w sprawie sygn. Km 553/16 o umorzeniu egzekucji powodu jej bezskuteczności, jak i na podstawie zeznań samego dłużnika, z których jasno wynika, że nie posiada on innego majątku, do którego wierzycielka mogłaby skierować egzekucję (dłużnik przyznał, że nie majątku, nie pracuje, nie uzyskuje dochodów, mieszka u swojej konkubiny). Należy przypomnieć, że niewypłacalność dłużnika, a tym samym stan pokrzywdzenia wierzyciela definiowany wart. 527 § 2 k.c., musi istnieć w chwili wystąpienia ze skargą paulińską oraz w dacie orzekania przez Sąd o zawartym w niej żądaniu uznania czynności prawnej za bezskuteczną ( por. wyroki SN z dnia 22 marca 2001 r. w sprawie V CKN 280/00, LEX nr 52793; z dnia 23 lipca 2003 r. w sprawie II CKN 299/01, LEX nr 121702). Oceny stanu niewypłacalnościH. F. (1)nie należy zatem dokonywać na datę zaskarżonej czynności prawnej, lecz na chwilę wystąpienia z powództwem w rozpatrywanej sprawie oraz na dzień orzekania przez Sąd pierwszej instancji, a w tych datach była ona bezsporna. Wbrew argumentom przedstawionym przez pozwanego na poparcie analizowanego zarzutu, zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwala również na wyprowadzenie wniosku o pokrzywdzeniu wierzycielki. Po pierwsze, jak już wyżej sygnalizowano, taka konkluzja powinna być udziałem Sądów obu instancji nawet w razie teoretycznej akceptacji tezy apelacji o ekwiwalentności świadczeń stron umowy sprzedaży nieruchomości położonej wK.przyul. (...), jak i przy założeniu prawdziwości twierdzeń dłużnika o przeznaczeniu uzyskanego ekwiwalentu na zaspokojenie innego wierzyciela, przy jednoczesnym braku w materiale dowodowym jakichkolwiek danych pozwalających wnioskować o umówionym sposobie i terminie spełnienia świadczenia z tytułu umowy pożyczki zaciągniętej w 2012 r. W tej sytuacji w pełni uprawniony byłby bowiem wniosek, że dłużnik wyzbył się otrzymanego ekwiwalentu arbitralne zaspokajając wierzytelność, której pierwszeństwo przed wierzytelnością powódki nie zostało w żaden sposób wykazane. Po wtóre, stanowisko wskazujące na pokrzywdzenie wierzycielki jawi się jako oczywiste przy dokonaniu prawidłowej oceny zebranych w sprawie dowodów i odrzuceniu jako całkowicie niewiarygodnej relacji pozwanych i świadkaH. F. (1)o bardzo złym stanie technicznym budynku usytuowanego na nieruchomości oraz o przeznaczeniu środków uzyskanych przez dłużnika tytułem ceny sprzedaży. Tego rodzaju oceny powołanych dowodów Sąd Apelacyjny dokonał na etapie postępowania apelacyjnego. W obecnie obowiązującym systemie apelacji pełnej Sąd odwoławczy jest przede wszystkim sądem merytorycznym, a nie tylko kontrolnym. Konsekwencją tego stwierdzenia jest zaś możliwość (konieczność) rozpoznania sprawy na nowo. Jedynym ograniczeniem kognicji Sądu Apelacyjnego jest wskazany w apelacji zakres zaskarżenia. Sąd odwoławczy ma więc nie tylko prawo, ale i obowiązek dokonania własnych ustaleń faktycznych i oceny prawnej zebranego w sprawie materiału dowodowego (tak m.in. SN w wyroku z dnia 6 października 2016 r. w sprawie III UK 270/15, LEX nr 2139253). W niniejszym postępowaniu ocena dowodów dokonana na etapie postępowania apelacyjnego jest przy tym zbieżna ze stanowiskiem Sądu pierwszej instancji, który nie poczynił w oparciu o wskazane środki dowodowe żadnych ustaleń faktycznych. Z zawartego w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku stwierdzenia, iż jedynie dowody powołane w ramach podstawy faktycznej rozstrzygnięcia uznane zostały za wiarygodne (strona 5 uzasadnienia, k 259 akt), należy wnioskować, że wskazane środki dowodowe zostały ocenione przez Sąd Okręgowy jako pozbawione waloru wiarygodności. Wbrew twierdzeniom pozwanego, strony umowy z dnia 11 sierpnia 2015 r. nie dokonały żadnej „wyceny” przedmiotu sprzedaży lub choćby próby zestawienia oferowanej ceny z wartością rynkową nieruchomości podobnych. W zgodnej relacji świadkaH. F. (1)oraz pozwanych ustalenie ostatecznej ceny sprzedaży nastąpiło poprzez obniżenie przez sprzedawcę pierwotnie żądanej ceny aż o 40 % tj. z 200.000 zł do 120.000 zł tylko z tej przyczyny, że nabywcy tj. pozwani nie dysponowali wyższą kwotą, a zbywcy zależało na szybkim zawarciu transakcji. Zbywca nie poszukiwał przy tym aktywnie żadnych innych nabywców i nie wystawił publicznie oferty sprzedaży nieruchomości. Opisany sposób negocjacji ceny w istotny sposób odbiega od praktyki obrotu gospodarczego i wprost wskazuje na oderwanie tego elementu umowy sprzedaży od rzeczywistej wartości nieruchomości. Czynnikami determinującymi wysokość ceny nie była bowiem rynkowa wartość przedmiotu sprzedaży, a wyłącznie okoliczności całkowicie subiektywne takie jak czas i wybór osoby nabywców bez względu na posiadanie przez nich środki. Z całą pewnością o rynkowych walorach umówionej ceny sprzedaży nie może świadczyć to, że nie została ona „…zakwestionowana przez notariusza”. Obowiązki notariusza jako osoby zaufania publicznego definiuje przepisart. 80 ustawy z dnia 14 lutego 1991 r. Prawo o notariacie(tekst jedn. Dz.U. z 2017 r., poz. 2291), przy czym w świetle art. 81 powołanej ustawy notariusz odmówi dokonania czynności notarialnej jedynie wtedy, gdy jest ona sprzeczna z prawem. Notariusz nie jest tym samym ani uprawniony ani tym bardziej zobligowany do korygowania umówionej przez strony ceny sprzedaży nieruchomości, o ile nie zachodzą przesłanki wskazujące na nieważność czynności prawnej w świetle przepisuart. 58 § 2 k.c. Na koniec wreszcie wypada odnieść się do tych wywodów apelacji, w ramach których pozwany wskazuje, że brak ekwiwalentności świadczeń stron umowy sprzedaży z dnia 11 sierpnia 2015 r. mógł być wykazany jedynie za pomocą przeprowadzonego w ramach niniejszego postępowania dowodu z opinii biegłego sądowego ds. wyceny nieruchomości, a zaniechanie powódki w zakresie inicjatywy dowodowej w tym zakresie oznacza, iż Sąd pierwszej instancji zobligowany był przyjąć, że umówiona cena sprzedaży stanowiła ekwiwalent wartości zbywanej nieruchomości. Przedstawione stanowisko pozwanego nie wytrzymuje jednak krytyki, choćby w świetle zeznań samych pozwanych i świadkaH. F. (1)co do opisanego wyżej sposobu ustalenia ceny sprzedaży, której wykładnikiem była wyłącznie wysokość sumy zgromadzonej przez nabywców i towarzyszący jej zamiar szybkiego zbycia nieruchomości po stronie zbywcy. Nie ma także racji apelujący wywodząc, iż wszelkiej mocy dowodowej dla potrzeb ustalenia relacji, w jakiej pozostają świadczenia wzajemne stron umowy sprzedaży, pozbawiona jest opinia biegłego sądowego z zakresu szacunku nieruchomości wydana na użytek postępowania w sprawie sygn. I Ns 351/11, której pozwany przypisuje co najwyżej moc dokumentu prywatnego. W judykaturze podkreśla się, że co do zasady poszczególne protokoły zeznań świadków, stron, opinie biegłych zawarte w innych aktach sądowych są dokumentami w rozumieniuart. 244 k.p.c.Oznacza to, że możliwe jest, bez naruszenia wynikającej zart. 235 k.p.c.zasady bezpośredniości dopuszczenie dowodu z tych poszczególnych, ściśle określonych dokumentów (tak SN wyroku z dnia 21 października 2015 r. w sprawie III CSK 465/14, LEX nr 1948883; podobnie w wyroku z dnia 23 listopada 2011 r. w sprawie IV CSK 142/11, LEX nr 1111011). Uchybienie Sądu pierwszej instancji, które nie zostało jednak wytknięte w apelacji pozwanego, polegało zatem jedynie na globalnym dopuszczeniu dowodów z dokumentów zawartych w aktach sprawy sygn. I Ns 351/11 Sądu Rejonowego w Kaliszu, dodatkowo na nieco inne okoliczności tj. celem wykazania przebiegu prowadzonego postępowania o podział majątku wspólnego. Mimo, że żadna z apelacji wywiedzionych w sprawie nie zawiera zarzutu naruszenia przepisuart. 235 k.p.c., zaś w postępowaniu apelacyjnym Sąd drugiej instancji jest związany wyłącznie tymi zarzutami naruszenia prawa procesowego, które zostały przywołane w apelacji, Sąd Apelacyjny zdecydował o usunięciu tego uchybienia na etapie postępowania apelacyjnego, dopuszczając na rozprawie z dnia 20 kwietnia 2018 r. dowód z dokumentu urzędowego w postaci opinii biegłego sądowegoA. K.złożonej w toku sprawy sygn. I Ns 351/11 oraz uzupełnienia tej opinii z dnia 5 września 2014 r., w którym biegły potwierdził, że wartość zabudowanej nieruchomości pozostaje aktualna także przy uwzględnieniu cen obowiązujących we wrześniu 2014 r. Opisane dowody w niebudzący wątpliwości sposób przekonują, że wartość samego gruntu bez naniesień była bliska cenie sprzedaży wskazanej w umowie z dnia 11 sierpnia 2015 r. i wynosiła 106.000 zł, zaś wartość zabudowanej nieruchomości była blisko trzykrotnie wyższa od umówionej ceny. Nie ma przy tym znaczenia, że biegły dla potrzeb postępowania o podział majątku wspólnego po ustaniu wspólności małżeńskiej ustalał stan nieruchomości na dzień ustania tej wspólności tj. na 8 stycznia 2010 r. Z żadnych dowodów przedstawionych w sprawie nie wynika bowiem, by po tej dacie doszło do tego rodzaju zdarzeń, w wyniku których budynek mieszkalny całkowicie utracił swą wartość, a jedynie tego rodzaju okoliczności mogłyby prowadzić do wniosku, że kwota 120.000 zł odpowiada wartości rynkowej całej zabudowanej nieruchomości. Ponadto w rozpatrywanej sprawie powołana opinia biegłego sądowej i jej aktualizacja nie tyle służą ustaleniu dokładnej wartości rynkowej spornej nieruchomości, co wykazaniu braku ekwiwalentności świadczeń, a to jest możliwie już przy ustaleniu określonego rzędu wielkości, w jakich waha się rynkowa wartość nieruchomości przyul. (...)wK.. Rozważania w przedmiocie mocy dowodowej powołanej wyżej opinii biegłego sądowego mają o tyle drugorzędne znaczenie, iż w sprawie istnieje dokument urzędowy o daleko większej mocy dowodowej, z którego wprost wynika brak ekwiwalentności świadczenia otrzymanego przez dłużnika w wykonaniu umowy sprzedaży. Apelujący zdaje się bowiem całkowicie pomijać, że taki wniosek płynie z treści prawomocnego postanowienia Sądu Rejonowego w Kaliszu z dnia 4 grudnia 2014 r. w sprawie sygn. I Ns 351/11, którym Sądy w rozpatrywanej sprawie pozostają związane z mocyart. 365 § 1 k.p.c.w związku zart. 523 k.p.c.Stosownie do reguł rządzących postępowaniem o podział majątku wspólnego po ustaniu wspólności małżeńskiej wyrażonych wart. 567 § 3 k.p.c.w związku zart. 684 k.p.c., wartość majątku podlegającego podziałowi ustala się na podstawie cen rynkowych z chwili dokonywania działu. Z treści prawomocnego postanowienia z dnia 4 grudnia 2014 r. w sprawie sygn. I Ns 351/11 płynie zatem wniosek, że wartość samych nakładów w postaci budynków na nieruchomości położonej wK.przyul. (...), ustalona według tych kryteriów, wynosiła na koniec 2014 r. 248.000 zł. Przy braku dowodów dotyczących ewentualnego zniszczenia czy odłączenia nakładów na nieruchomości po dacie ustania wspólności małżeńskiej powódki i dłużnika, już sama treść powołanego prawomocnego orzeczenia przekonuje o braku ekwiwalentności świadczeń stron umowy sprzedaży zaskarżonej skargą paulińską. Odmiennych wniosków nie sposób wyprowadzić z zeznań pozwanych oraz świadkówH. F. (1)iK. K. (1), do których w ramach zarzutu naruszenia przepisuart. 233 § 1 k.p.c.odwołuje się pozwany. Uważna analiza wskazanego materiału dowodowego prowadzi do wprost przeciwnych wniosków, jeśli zważyć kilkakrotnie powoływany w dotychczasowych rozważaniach specyficzny sposób ustalenia ceny sprzedaży, brak jakichkolwiek działań pozwanych zmierzających do zweryfikowania wartości spornej nieruchomości poprzez odwołanie do obiektywnych informacji np. w drodze porównania cen rynkowych nieruchomości podobnych czy opinii rzeczoznawcy, a wreszcie deklarację samego dłużnika złożoną w toku zeznań o zamiarze sprzedaży nieruchomości nawet za niższą cenę. Z pewnością wniosku o cenie sprzedaży odpowiadającej rynkowej wartości nieruchomości nie sposób zasadnie wyprowadzić z zeznań świadkaK. K. (1), notariusza, który sporządzał akt notarialny obejmujący zaskarżoną czynność. Należy z całą mocą podkreślić, że świadek nie przypominała sobie żadnych okoliczności zawarcia umowy , nie zna stron postępowania, a przed złożeniem zeznań zapoznała się z aktem notarialnym. W tym stanie rzeczy jej wypowiedź o braku wątpliwości przy zawieraniu umowy m.in. co do ceny należy traktować raczej jako odtworzenieex postwyobrażenia o własnym przekonaniu z chwili dokonywania czynności wyłącznie w oparciu o treść sporządzonego bez żadnych zastrzeżeń aktu notarialnego, niż rzeczywistą relację świadka o zapamiętanym przebiegu zdarzeń. Nie jest bowiem możliwe, by świadek nie pamiętała okoliczności zawarcia umowy i jej stron, ale pamiętała, że cena sprzedaży w tej akurat transakcji w jej ocenie nie budziła wątpliwości. W tym miejscu należy także zaznaczyć, iż Sąd pierwszej instancji nie uchybił dyspozycjiart. 233 § 1 k.p.c.przy ocenie zeznań świadkaK.K.„ co do realności dokonywanej czynności”. Sąd Okręgowy nigdy nie wyprowadzał wniosku o pozorności kwestionowanej umowy sprzedaży i zagadnienie to wydaje się być całkowicie poza sporem, skoro żądanie pozwu zostało uwzględnione na podstawieart. 527 § 1 k.c., który znajduje zastosowanie wyłącznie w odniesieniu do ważnych czynności prawnych. W świetle przedstawionych dotychczas wywodów rozważania wymagała subiektywna przesłanka skargi paulińskiej w postaci świadomości pokrzywdzenia wierzycieli po stronie dłużnika oraz osób trzecich, które uzyskały korzyść tj. pozwanych. Pozwany starał się zakwestionować stanowisko Sądu pierwszej instancji w tej materii za pomocą rozbudowanego zarzutu naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów wyrażonej wart. 233 § 1 k.p.c. Znaczna część przywołanych przez apelującego argumentów, w tym te odwołujące się do oceny dowodu z zeznań świadkówA. M. (4)iA. M. (2), zeznań powódki, a także częściowo zeznań pozwanych i świadkaH. F. (1), zmierzała do zakwestionowania takiej oceny wskazanych dowodów, która skutkowała przyjęciem przez Sąd pierwszej instancji stosunku bliskości między pozwanymi a dłużnikiem, uprawniającego do zastosowania domniemania zart. 527 § 3 k.c.W tym zakresie należy podkreślić, że stosownie do treściart. 227 k.p.c.przedmiotem dowodu są fakty mające dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie. Treść tego przepisu wskazuje zatem na przedmiot postępowania dowodowego przepro­wadzanego przez Sąd określając, jakie fakty mają „zdatność” dowodową, a więc które zjawiska świata zewnętrznego, jakie okoliczności oraz stany i stosunki mogą być przedmiotem dowodzenia w konkretnym procesie cywilnym (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 kwietnia 1998 r., sygn. akt II CKN 683/97, LEX nr 322007). Ocena, które fakty mają dla rozstrzygnię­cia sprawy istotne znaczenie, jest uzależniona od tego, jakie to są fakty, a także od tego, jak sformułowana i rozumiana jest norma prawna, którą zastosowano przy rozstrzygnięciu sprawy. Stan faktyczny w każdym postępowaniu jest oce­niany w aspekcie przepisów prawa materialnego. Przepisy te wyznaczają zakres koniecznych ustaleń faktycznych, które powinny być w sprawie dokonane. Przepisy prawa materialnego mają też decydujące znaczenie dla oceny, czy określone fakty, jako ewentualny przedmiot dowodu, mają wpływ na treść orzeczenia (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 lipca 2000 r., sygn. akt I CKN 975/98, LEX nr 50825). W przekonaniu Sądu Apelacyjnego, w rozpatrywanej sprawie dowodzenie okoliczności dotyczących relacji dłużnika i pozwanych oraz istniejącego między nimi stosunku bliskości miało poboczne znaczenie, bowiem w realiach sporu istnieją dostateczne podstawy dla przypisania pozwanym świadomości pokrzywdzenia wierzycieli bez potrzeby odwoływania się do domniemania zart. 527 § 3 k.p.c.W tym zatem znaczeniu analizowany zarzut naruszenia przepisuart. 233 § 1 k.p.c.jesta priorichybiony, bowiem nawet ewentualne naruszenie reguł swobodnej oceny przy analizie powołanych wyżej dowodów nie przekłada się na treść rozstrzygnięcia. Niezależnie jednak od powyższej argumentacji trudno dociec, na czym miałaby polegać wadliwa ocena dowodu z zeznań świadkówA. M. (2)iA. M. (1), skoro ich relacja o faktach w istocie odpowiada tej przedstawianej przez dłużnika oraz pozwanych. ŚwiadekA. M. (2)wprost wskazuje bowiem, żeH. F. (1)i pozwanych widziała na wspólnej imprezie jedynie raz, a relacje dłużnika o dobrych i częstych kontaktach z rodziną swojej konkubiny nie dotyczyły personalnie pozwanej i jej męża, a ogólnie członków rodziny partnerkiH. F. (1). Podobne informacje dotyczące do tej samej wspólnej imprezy towarzyskiej przedstawiła świadekA. M. (1). W dalszych zeznaniach odnosiła się wyłącznie do wiadomości uzyskanych od konkubiny dłużnika i samego dłużnika o spotkaniach towarzyskich u ojca pozwanej. Te dane pozostają w pełni zbieżne z tym, jak wzajemne relacji przedstawiali pozwani i dłużnik.H. F. (1)potwierdzał normalne rodzinne relacje swojej konkubiny i pozwanych, okazjonalne wizyty przy okazji świąt czy uroczystości rodzinnych, częstsze kontakty z ojcem pozwanej i teściem pozwanego. Podobnie przedstawili te relacje także sami pozwani w swych zeznaniach. Jeśli chodzi o zeznania powódki, to skarżący całkowicie pomija, że stały się one podstawą ustaleń faktycznych tylko w takim zakresie, w jakim znalazły potwierdzenie w innych dowodach w tym zeznaniach świadkówA. M. (2),A. M. (5)iH. F. (3). Ustalenia te , przedstawione na stronie 3 uzasadnienia zaskarżonego wyroku (k 258 akt) sprowadzają się do stwierdzenia niewątpliwych związków rodzinnych pozwanej i konkubinyH. F. (2), bliskich kontaktów pozwanej ze swoją ciotką i utrzymywania przez dłużnika kontaktu z rodziną partnerki, głównie z jej bratem a ojcem pozwanej, a zatem do okoliczności przyznawanych przez pozwanych. Podkreślić trzeba, że poza zakresem zastosowania przepisuart. 233 § 1 k.p.c.pozostaje prawna ocena ustalonych faktów, a jak się wydaje do tego sprowadza się argumentacja apelującego, który przy pomocy zarzutu naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów stara się zakwestionować zastosowanie w rozpatrywanej sprawie przepisuart. 527 § 3 k.c. Całkowicie chybiona pozostaje próba wykazania za pomocą zarzutu naruszeniaart. 233 § 1 k.p.c., iż prawidłowa ocena zeznań dłużnika – świadkaH. F. (1)powinna skutkować ustaleniem braku po jego stronie świadomości pokrzywdzenia wierzycieli. Świadomość pokrzywdzenia istnieje, gdy dłużnik wie, że na skutek czynności prawnej określone składniki wyjdą z jego majątku, wierzyciele będą mieli trudności z zaspokojeniem a w rezultacie wystąpią po ich stronie ujemne następstwa w postaci niewypłacalności dłużnika prowadzącej do ich pokrzywdzenia. Dłużnik nie musi być świadomym niewypłacalności, wystarcza ze uświadamia sobie ujemny wpływ czynności na położenie swoich wierzycieli (tak SA we Wrocławiu w wyroku z dnia 22 września 2017 r. w sprawie I ACa 979/17, LEX nr 2433288). W okolicznościach sporu nie podlega dyskusji to, że tego rodzaju wiedzę miał takżeH. F. (1)w chwili zawarcia umowy sprzedaży z dnia 11 sierpnia 2015 r. Jako uczestnik postępowania w sprawie sygn. I Ns 351/11 znał rzeczywistą wartość rynkową zbywanej nieruchomości, wiedział, że otrzymana cena nie stanowi jej ekwiwalentu, a nadto miał pełną wiedzę o wierzytelności powódki. Przy braku jakichkolwiek innych wartościowych składników majątku musiał zatem mieć świadomość tego, że zbycie nieruchomości za około 1/3 jej rynkowej wartości, dodatkowo kwotę nieco niższą od wysokości wierzytelności przysługującej powódce, jest czynnością zdziałaną na szkodę wierzycielki. W świetle treściart. 527 § 1 k.c.ostatecznie irrelewantny jest także brak pozytywnej wiedzy pozwanych o istnieniu zobowiązania dłużnika wobec powódki w chwili zawierania umowy sprzedaży. Na gruncie powołanego przepisu wystarczające jest, by osoba trzecia przy zachowaniu należytej staranności mogła się dowiedzieć, że dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli. Tym samym nawet uznanie za wiarygodne twierdzeń pozwanych i zeznańH. F. (1)o braku wiedzy po stronie nabywców nieruchomości o wierzytelności przysługującej powódce nie przekłada się ostatecznie na treść zaskarżonego wyroku, co czyni zarzut naruszenia przepisuart. 233 § 1 k.c.w tej części całkowicie bezprzedmiotowym. Za oderwane od rzeczywistej treści ustaleń i wywodów Sądu Okręgowego przedstawionych w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku należy uznać wywody pozwanego dotyczące wadliwej oceny dokumentów zgromadzonych w aktach księgi wieczystej prowadzonej dla spornej nieruchomości oraz dowodu w postaci samej umowy z dnia 11 sierpnia 2015 r. sporządzonej w formie aktu notarialnego. Skarżący w swej argumentacji zdaje się zupełnie pomijać rzeczywistą treść uzasadnienia, która odpowiada treści owych dokumentów. Sąd pierwszej instancji nie czynił bowiem żadnych ustaleń, które mogłyby wskazywać, że nieruchomość w chwili dokonania czynności prawnej było w jakikolwiek sposób obciążona, zaś treść § 3 umowy sprzedaży przytoczył w istocie niemal dosłownie. Brak uchybień na etapie postępowania dowodowego i oceny dowodów przekonuje ponadto o bezzasadności ostatniego zarzutu apelacji pozwanego, dotyczącego błędów w ustaleniach faktycznych. Błąd w ustaleniach faktycznych następuje, gdy zachodzi dysharmonia pomiędzy materiałem zgromadzonym w sprawie a konkluzją, do której dochodzi Sąd na skutek przeinaczenia dowodu. Obejmuje także wszelkie wypadki wadliwości wynikających z naruszenia przepisuart. 233 § 1 k.p.c.Innymi słowy, zarzut błędu w ustaleniach faktycznych może zostać uznany za trafny jedynie wówczas, gdy skarżący wykaże, że poczynione przez sąd ustalenia nie znajdują oparcia w całokształcie zebranego w sprawie materiału dowodowego, bądź że ocena poszczególnych dowodów pozostaje w sprzeczności z zasadami logicznego myślenia, doświadczenia życiowego czy wskazaniami wiedzy. Z dotychczasowych rozważań jasno wynika, że skarżący nie zdołał wykazać tego rodzaju uchybień Sądu pierwszej instancji. W zakresie pojęcia „błędu w ustaleniach faktycznych” nie mieści się natomiast ocena prawna prawidłowo ustalonych faktów, a do kwestionowania tej właśnie oceny sprowadza się uzasadnienie analizowanego zarzutu przedstawione w apelacji. Świadomość dłużnika pokrzywdzenia wierzycielki, stan niewypłacalności dłużnika, czy stosunek bliskości między dłużnikiem a pozwanymi uprawniający do zastosowania domniemania zart. 527 § 3 k.c.Sąd ustala dokonując prawnej oceny poczynionych uprzednio ustaleń faktycznych, a zatem na etapie subsumcji faktów pod określoną normę prawa materialnego. W ocenie Sądu Apelacyjnego, w rozpatrywanej sprawie nie doszło także do naruszenia przepisów prawa materialnego, które Sąd pierwszej instancji uczynił podstawą zaskarżonego rozstrzygnięcia. Nietrafne pozostają zatem zarzuty apelacji wywiedzionej przez pozwaną, która zakwestionowała wyłącznie błędne zastosowania przepisuart. 527 § 1 i 3 k.c.Ponownie wypada przypomnieć, że w postępowaniu apelacyjnym Sąd drugiej instancji jest związany przywołanymi w apelacji zarzutami naruszenia prawa procesowego. Związanie to wyraża się w tym, że Sąd Apelacyjny nie bada i nie rozważa wszystkich możliwych naruszeń prawa procesowego popełnionych przez sąd pierwszej instancji (por. wyrok SN z 7 kwietnia 2011 w sprawie I UK 357/10, LEX nr 863946; wyrok z dnia 18 czerwca 2010 r. w sprawie V CSK 448/09, LEX nr 677914).Jak podkreślił Sąd Najwyższy w uzasadnieniu postanowienia z dnia 6 sierpnia 2015 r. w sprawie V CSK 677/14 (LEX nr 1797980), wodniesieniu do kwestii procesowych w postępowaniu apelacyjnym znaczenie mają tylko takie uchybienia prawu procesowemu, które zostały podniesione w apelacji i nie są wyłączone spod kontroli na podstawie przepisu szczególnego. Sąd Apelacyjny może wziąć pod uwagę uchybienia procesowe popełnione przez sąd pierwszej instancji jedynie na zarzut podniesiony w apelacji. Bez ich podniesienia zarzutów tych nie może rozważać, chociażby w jego ocenie miały one wpływ na wynik sprawy. W świetle powyższej konstatacji, oceny zarzutów apelacji pozwanej należy dokonać w oparciu o podstawę faktyczną rozstrzygnięcia zakreśloną w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku. Przede wszystkim nie sposób zgodzić się z apelującą, która zarzucając wadliwe zastosowanieart. 527 § 1 k.c.wywodzi, że w realiach sporu brak jest podstaw dla uznania, że dłużnik działał w chwili zawierania kwestionowanej umowy ze świadomością pokrzywdzenia wierzyciela. W piśmiennictwie podkreśla się, że aby świadomość dłużnika została uznana za udowodnioną, wierzyciel musi wykazać, że dłużnik wiedział o istnieniu wierzycieli oraz znał skutek czynności prawnej – usunięcie z jego majątku określonych walorów majątkowych nadających się do zaspokojenia. Świadomość pokrzywdzenia wierzycieli przez dokonanie czynności jest wnioskiem, jaki osoba przeciętnie inteligentna powinna wyciągnąć z tych dwóch faktów. Zakłada się bowiem poczytalność podmiotu, a zatem możliwość przewidywania skutków własnych posunięć. Nie jest wymagany dowód jakiegoś szczególnego obycia dłużnika w sprawach majątkowych. Nie jest też istotne, czy dłużnik posiadał dokładne informacje o charakterze prawnym dokonywanej czynności, o wszystkich jej skutkach prawnych, czy przewidział niewypłacalność (tak Prawo zobowiązań – część ogólna tom 6 pod red. prof. dr hab. Adama Olejniczaka, C.H. Beck 2018 , § 72 pkt 3). Swoje stanowisko skarżąca opiera na całkowicie błędnym i nie znajdującym oparcia w zgromadzonym materiale dowodowym założeniu, iż dłużnik otrzymał z tytułu sprzedaży nieruchomości cenę stanowiącą ekwiwalent jej wartości rynkowej, a następnie przeznaczył uzyskane środki na zaspokojenie innych wierzycieli. Poprawna ocena dowodu z zeznań świadkaH. F. (1)oraz dowodu z zeznań pozwanych w oczywisty sposób podważa te twierdzenia, a pozostałe dowody w postaci dokumentu urzędowych tj. opinii biegłego sądowegoA. K.oraz prawomocnego postanowienia z dnia 4 grudnia 2014 r. w sprawie sygn. I Ns 351/11 jednoznacznie przekonują o braku ekwiwalentności świadczeń stron umowy sprzedaży z dnia 11 sierpnia 2015 r. Jednocześnie za bezsporną należy uznać wiedzę dłużnika o rzeczywistej wartości rynkowej nieruchomości oraz o istnieniu, wysokości i terminach zapłaty chronionej wierzytelności powódki, co wskazuje, że dokonując spornej czynności prawnej i zbywając jedyny wartościowy składnik swojego majątku za kwotę nie odpowiadającą jego wartości, miał on świadomość pokrzywdzenia wierzycielki. Marginalnie wypada zasygnalizować, że nawet w świetle zeznań świadkaH. F. (1)nie cała kwota uzyskana z tytułu ceny sprzedaży przeznaczona została na rzekome zaspokojenie innych wierzycieli. Dłużnik sam przyznawał, że kwota 10.000 zł została zużyta na inne nieznane cele , jak twierdził „rozeszła się”. Wbrew tezom apelacji pozwanej, w rozpatrywanej sprawie istnieją dostateczne przesłanki dla przypisania obojgu skarżącym możliwości uzyskania wiedzy przy dołożeniu należytej staranności, że dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli. Na gruncie przepisuart. 527 § 1 k.c.wymaganą od osoby trzeciej staranność należy określić uwzględniając okoliczności konkretnej sytuacji, w której osoba ta działała. Trzeba porównać jej zachowanie z zachowaniem podmiotu, który w danym stanie faktycznym postępowałby rozsądnie, zgodnie z zasadami współżycia społecznego i uczciwego obrotu. Kierując się tym kryterium w rozpatrywanej sprawie należy przede wszystkim mieć na uwadze, że pozwani od dłuższego czasu planowali zakup zabudowanej nieruchomości, zapoznawali się z ofertami w Internecie. Dodatkowo wiedzieli, że środki na zakup nieruchomości w znacznej części będą pochodziły od osób trzecich tj. od rodziców pozwanych, co nakazywało po ich stronie dodatkową rozwagę w planowaniu transakcji. W tym stanie rzeczy każdy racjonalnie postępujący nabywca odpowiednio przygotowałby się do przyszłej transakcji, dokonał porównania ofert na rynku, zapoznał się ze stanem prawnym i technicznym budynku, nie poprzestając w tym zakresie na jego jednorazowych oględzinach i treści oświadczeń zbywcy składanych już przy zawieraniu umowy sprzedaży. Co więcej, zbywca nieruchomości tj. dłużnik nie był dla pozwanych osobą obcą. Pozwani znali nie tylko dłużnika, ale także córkę powódki iH. F. (1)oraz drugą córkę powódki -A. M. (1), a ponadto z racji relacji rodzinnych ze swoją ciotką a partnerką dłużnika mieli wgląd w jego sytuację rodzinną. Dokonując oględzin budynku musieli zauważyć, że znajdują się w nim rzeczy osobiste i przedmioty nie należące do dłużnika. Mieli także wiedzę o tym, że w budynku poza dłużnikiem nadal zameldowane są inne osoby, o czym przekonuje treść § 6 umowy sprzedaży, w którymH. F. (1)zobowiązał się je wymeldować. Mimo to nie próbowali ustalić, czy osoby te, znane im wszak osobiście, nie roszczą sobie prawa do nieruchomości lub osobiście względem dłużnika. Wątpliwości pozwanych nie wzbudziło także niespotykane w transakcjach rynkowych obniżenie przez zbywcę pierwotnie żądanej ceny aż o 40 % i w istocie dostosowanie ceny transakcji do wysokości środków, jakie w krótkim czasie udało się zgromadzić potencjalnym nabywcom. Co jednak najistotniejsze, z treści § 3 umowy sprzedaży, z którym pozwani zapoznali się przed jej podpisaniem, jasno wynika, że budynek mieszkalny został wzniesiony ze środków stanowiących majątek zbywcy i jego byłej żony, a podział owego majątku z obowiązkiem spłaty na rzecz powódki został dokonany zaledwie kilka miesięcy przed planowaną transakcją. W tej sytuacji każdy nabywca, kierując się podstawowymi zasadami doświadczenia życiowego i racjonalnego postępowania, powinien dążyć do uzyskania informacji, jaka była wysokość wierzytelności z tytułu nakładów i czy została ona w całości spłacona, choćby poprzez zażądanie okazania postanowienia, na które powoływał się zbywca. Należy bowiem podkreślić,że cała treść § 3 umowy opiera się wyłącznie na oświadczeniu sprzedawcy, a z jego treści nie wynika nawet, że powołane wyżej postanowienie jest prawomocne, a zatem że podział majątku wspólnego między sprzedawcą a jego byłą żoną został definitywnie dokonany.W tym stanie rzeczy zachowanie pozwanych, którzy nie podjęli żadnej czynności zmierzającej do wyjaśnienia kwestii tytułu prawnego zbywcy do nakładów na nieruchomości i tym samym do ustalenia, czy istnieje wierzytelności powódki, należy oceniać nie tylko w kategoriach lekkomyślności, ale wręcz rażącego niedbalstwa. Z kolei uzyskanie tych informacji pozwoliłoby im na rozpoznanie rzeczywistego zamiaru dłużnika, który nie zaspokoił wierzytelności powódki i wyraził zgodę na zbycie nieruchomości za cenę niższą niż owa wierzytelność. Przedstawiona argumentacja przekonuje, że przy dołożeniu należytej staranności pozwani poznaliby towarzyszącą dłużnikowi świadomość pokrzywdzenia, co w świetleart. 527 § 1 k.c.stanowi wystarczająca przesłankę ich odpowiedzialności ze skargi paulińskiej. W realiach sporu nie zachodziła zatem potrzeba odwoływania się do domniemania zart. 527 § 3 k.c.Jedynie zatem dla porządku wypada wskazać, iż stanowisko Sądu Okręgowego, który odwołał się do tego przepisu, także znajduje oparcie w okolicznościach sporu. W uzasadnieniu wyroku z dnia 29 marca 2017 r. w sprawie I CSK 369/16 (Legalis nr 1640640) Sąd Najwyższy wyjaśnił, że „…dla zastosowaniaart. 527 § 3 k.c.nie jest konieczne, aby osoba trzecia miała pełny wgląd w sytuację majątkową dłużnika i odpowiednie przygotowanie zawodowe do jej oceny, lecz wystarczy, iż pozostaje z nim w takiej relacji, która sprawia, że mogła być przezeń informowana o właściwym sensie jego posunięć majątkowych.”. W realiach sporu nie budzi wątpliwości kilkuletnia znajomość między dłużnikiem a pozwanymi, ich kontakty z okazji uroczystości rodzinnych czy świąt i przynajmniej taki stopień zaufania we wzajemnej relacji, który nie tylko pozwolił na przekazanie ceny sprzedaży w gotówce przed zawarciem umowy i bez żadnego pokwitowania, ale skłonił pozwanych do nabycia nieruchomości bez badania tytułu prawnego dłużnika do nakładów na nieruchomości – wyłącznie w oparciu o oświadczenieH. F. (1). W niniejszym postępowaniu niewątpliwie pełny wgląd w sytuację majątkową dłużnika i jego rzeczywiste zamiary miała jego konkubina, a ciotka pozwanej, co wprost przyznaje samH. F. (1). Wskazał on także, że kwestie sprzedaży nieruchomości rozważał przy okazji wizyty u brata swojej partnerki, a zatem ojca pozwanej. Wszystko to wskazuje, że wiedzę o sytuacji majątkowej dłużnika i h motywach zbycia nieruchomości mieli najbliżsi krewni pozwanej tj. jej ojciec i ciotka. Relacje rodzinne oraz oczywisty stosunek bliskości i zażyłości między tymi osobami a pozwanymi przekonuje, że także apelujący uzyskali informacje pozwalające na rozeznanie się w rzeczywistej sytuacjiH. F. (1)i jego zamiarach. Mając powyższe na uwadze, Sąd Apelacyjny na podstawieart. 385 k.p.c.oddalił apelacje wniesione przez pozwanych jako bezzasadne. O kosztach postępowania apelacyjnego należało orzec na podstawieart. 98 § 1 k.p.c.w związku zart. 391 § 1 k.p.c.obciążając nimi pozwanych jako przegrywających. Na poniesione przez powódkę koszty złożyło się wynagrodzenie pełnomocnika z urzędu w kwocie 3.321 zł brutto, ustalone na podstawie§ 4 ust. 1, 2 i 3w związku z § 8 pkt 6 i § 16 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (Dz.U. z 2016 r. poz. 1714 ze zm.).
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Łodzi date: '2018-04-30' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Dorota Ochalska – Gola - Jacek Pasikowski - Wiesława Kuberska legal_bases: - art. 527 i nast. k.c. - art. 527 § 3 k.p.c. - art. 80 ustawy z dnia 14 lutego 1991 r. Prawo o notariacie recorder: sekr. sąd. Iga Kowalska signature: I ACa 1081/17 ```
155000000001006_II_AKa_000035_2014_Uz_2014-03-12_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II AKa 35/14 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 12 marca 2014 roku Sąd Apelacyjny we Wrocławiu w II Wydziale Karnym w składzie: Przewodniczący: SSA Jerzy Skorupka (spr.) Sędziowie: SA Edward Stelmasik SA Robert Wróblewski Protokolant: Aldona Zięta przy udziale prokuratora Prokuratury Apelacyjnej Grażyny Nowickiej po rozpoznaniu w dniu 12 marca 2014 roku sprawy T. J. oskarżonego zart. 280 § 2 k.k.;art. 244 k.k.;art. 62 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii z 29 lipca 2005 r.w zw. zart. 31 § 2 k.k. M. C. oskarżonego zart. 280 § 2 k.k.w zw. zart. 64 § 1 k.k.; z powodu apelacji wniesionych przez obu oskarżonych od wyroku Sądu Okręgowego we Wrocławiu z dnia 15 listopada 2013 roku, sygn. akt III K 293/13 I utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok w stosunku do oskarżonychT. J.iM. C.; II zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adwokataR. B.600 zł tytułem kosztów nieopłaconej obrony z urzędu oskarżonegoM. C.w postępowaniu odwoławczym oraz 138 zł tytułem zwrotu VAT; III zwalnia oskarżonychT. J.iM. C.od ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze, zaliczając je na rachunek Skarbu Państwa. UZASADNIENIE Sąd Okręgowy we Wrocławiu wyrokiem z dnia 15 listopada 2013 r., III K 293/13: I. uznałŁ. P.za winnego popełnienia zarzucanych mu czynów, opisanych w pkt I, IV, V części wstępnej wyroku stanowiących przestępstwo zart.280§2 k.k.w zw. zart.64§1 k.k., z tym ustaleniem, że stanowią one ciąg przestępstw a nadto, że wyrok Sądu Rejonowego dla Wrocławia Śródmieścia z dnia 02.11.2005r. w sprawie II K 829/03 obejmował również czyny zart. 280§1 k.k., i za to na podstawieart.280§2 k.k.w zw. zart.91§1 k.k.i wymierzył mu karę 5 (pięciu) lat pozbawienia wolności, II. uznał oskarżonegoŁ. P.za winnego popełnienia czynu opisanego w pkt II części wstępnej wyroku, z tym ustaleniem, że wyrok Sądu Rejonowego dla Wrocławia Śródmieścia z dnia 02.11.2005r. w sprawie II K 829/03 obejmował również czyny zart.280§1 k.k., tj. przestępstwa zart.280§2 k.k.iart.275§1 k.k.iart.276 k.k.iart.278§1 i 5 k.k.w zw. zart.11§2 k.k.w zw. zart.64§1 k.k., i za to na podstawieart.280§2 k.k.w zw. zart.11§3 k.k.i wymierzył mu karę 3 (trzech) lat pozbawienia wolności, III. uznał oskarżonegoŁ. P.za winnego popełnienia czynu opisanego w pkt III części wstępnej wyroku, z tym ustaleniem, że wyrok Sądu Rejonowego dla Wrocławia Śródmieścia z dnia 02.11.2005r. w sprawie II K 829/03 obejmował również czyny zart.280§1 k.k., tj. przestępstwa zart.278§1 k.k.w zw. zart.278§5 k.k.iart.275§1 k.k.iart.276 k.k.w zw. zart.11§2 k.k.w zw. zart.64§1 k.k.i za to na podstawieart.278§1 k.k.w zw. zart.11§3 k.k.i wymierzył mu karę 1 (jednego) roku i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności, IV. uznał oskarżonegoŁ. P.za winnego popełnienia czynu opisanego w pkt VI części wstępnej wyroku, tj. przestępstwa zart.263§2 k.k.i za to na podstawie tego przepisu wymierzył mu karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności, V. uznał oskarżonegoŁ. P.za winnego popełnienia czynu opisanego w pkt VII części wstępnej wyroku, z tym ustaleniem, że wyrok Sądu Rejonowego dla Wrocławia Śródmieścia z dnia 2.11.2005r. w sprawie II K 829/03 obejmował również czyny zart.280§1 k.k., tj. przestępstwa zart.278§1 k.k.w zw. zart.64§1 k.k.i za to na podstawieart. 278§1 k.k.wymierzył mu karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności, VI. uznał oskarżonegoT. J.za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w pkt I części wstępnej wyroku tj. przestępstwa zart. 280§2 KKi za to na podstawie tego przepisu wymierzył mu karę 3 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności, VIII. uznał oskarżonegoT. J.za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w pkt IX części wstępnej wyroku tj. przestępstwa zart. 244 k.k.i za to na podstawie tego przepisu wymierzył mu karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności, IX. uznał oskarżonegoT. J.za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w pkt X części wstępnej wyroku tj. przestępstwa zart. 62 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomaniiw zw. zart. 31§2 KKi za to na podstawieart. 62 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomaniiwymierzył mu karę 3 miesięcy pozbawienia wolności, X. uznał oskarżonegoM. C.za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w pkt I części wstępnej wyroku tj. przestępstwa zart. 280§2 KKw zw. zart. 64§1 KKi za to na podstawieart. 280§2 KKwymierzył mu karę 4 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności, XI. na podstawieart. 91§2 k.k., orzekł wobec oskarżonegoŁ. P.w miejsce kar jednostkowych karę łączną 6 (sześciu) lat pozbawienia wolności, XII. na podstawieart. 85 i 86§1 KKorzekł wobec oskarżonegoT. J.karę łączną 3 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności, XIII. na podstawieart.63§1 k.k.zaliczyłŁ. P.na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności okres zatrzymania i tymczasowego aresztowania od 22 stycznia 2013r., do 15 listopada 2013r., zaśT. J.iM. C.od 17 lutego 2013r. do 15 listopada 2013r., XIV. na podstawieart.46§1 k.k.orzekł wobec oskarżonychŁ. P.,T. J.iM. C.obowiązek solidarnego naprawienia szkody w kwocie 5 957,14 zł na rzeczA. G., XV. na podstawieart.45§1 k.k.orzekł wobec oskarżonegoŁ. P.zwrot pokrzywdzonemuA. B.częściowej korzyści osiągniętej z przestępstwa w kwocie 350 zł, wymienionej pod poz.1 według wykazu dowodów rzeczowych nr II/149/13 (k.485) oraz wpłaconej na konto sum depozytowych Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu (k.1025), XVI. na podstawieart.46§1 k.k.orzekł wobecŁ. P.obowiązek naprawienia szkody wobec: ⚫ M. M.w kwocie 540 zł., J. P.w kwocie 500 zł., A. B.w kwocie 430 zł., E. M.w kwocie 320 zł., XVII. na podstawieart.230 §2 k.p.k.zarządził zwrot dowodów rzeczowych: ⚫ Ł. P., wymienionych pod poz.6 według wykazu nr III/150/13 (k.486), pod poz.1,2 według wykazu nr XIV/161/13 (k.515), T. J., wymienionych pod poz.1-4 według wykazu nr IV/151/13 (k.487), M. C., wymienionych pod poz.1 według wykazu nr V/152/13 (k.488) poz,1-6 według wykazu nr VI/153/13 (k.489), pod poz.2 według wykazu nr XIII/160/13 (k.496), Aptece przyPl. (...)weW., wymienionych pod poz.1 według wykazu nr VIII/155/13,(k.491), (...) Bankprzyul. (...)weW., wymienionych pod poz.1 według wykazu nr XI/158/13 (k.494), XVIII. na podstawieart.232a§2 k.p.k.zarządził zniszczenie zabezpieczonych śladów w całości poz.1-7 według wykazu nr I/148/13 (k.484),poz.2 i 3 według wykazu nr III/150/13 (k.486), poz.1-7 według wykazu nr VII/154/13 (k.490), poz.1, 2, 5 według wykazu nr IX/156/13 (k.492),poz.1-10, według wykazu nr XII/159/13 (k.495), XIX. podstawieart.44§2 k.k.orzekł przepadek dowodów rzeczowych ujętych w wykazie nr III/150/13, poz.1 i 5 (k.486), nr IX/156/13, poz.3,4(k.492), XX. na podstawie art. 70 ust.1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii orzekł przepadek dowodów rzeczowych wymienionych pod poz.5 według wykazu nr IV/151/13 (k.487), XXI. zasądził od Skarbu Państwa na rzecz Kancelarii Adwokackiej adw.M. B.weW., kwotę 1549,80 zł brutto, tytułem udzielonej oskarżonemuŁ. P.pomocy prawnej z urzędu, oraz na rzecz Kancelarii Adwokackiej adw.R. B.weW., kwotę 1549,80 zł brutto, tytułem udzielonej pomocy prawnej z urzędu oskarżonemuM. C., XXII. na podstawieart.627 kpkiart.633 kpkzasądził od oskarżonychŁ. P.,T. J.iM. C.koszty sądowe na nich przypadające, przy czym zwalnia ich od uiszczenia opłaty. Wymieniony wyrok zaskarżył obrońcaT. J.adw.P. B.w zakresie punktów VI, VIII, IX, XII części dyspozytywnej, zarzucając: 1. obrazę przepisów postępowania mającą istotny wpływ na wynik sprawy, a toart. 7 KPK, poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów, polegające na dowolnej ocenie zeznań świadkówA. G.iU. G.oraz wyjaśnień oskarżonych, skutkujące dokonaniem błędnego ustalenia, że oskarżonyT. J.swoim zachowaniem wypełnił znamiona przestępstwa zart. 280§2 KK, co w konsekwencji skutkowało przyjęciem błędnej kwalifikacji prawnej czynu, w sytuacji gdy świadkowieA. G.iU. G.nie potrafili powiedzieć, czy oskarżonyŁ. P.wszedł do zakładu jubilerskiego z bronią w ręku, co oznacza, że przed wejściemŁ. P.iM. C.do zakładu jubilerskiego oskarżonyT. J.nie miał wiedzy na temat posiadanej przezŁ. P.broni, a tym bardziej zamiaru posłużenia się nią i nie wiedział o posiadaniu przezM. C.młotka, co oznacza, że oskarżonyT. J.nie obejmował swym zamiarem okoliczności posłużenia się przez współsprawców bronią ani innym niebezpiecznym przedmiotem, 2. obrazę przepisów prawa materialnego, tj.art. 280§2 KKpoprzez jego błędną wykładnię, a w konsekwencji niewłaściwe zastosowanie polegające na przyjęciu, że oskarżonyT. J.swoim zachowaniem wypełnił znamiona przestępstwa zart. 280§2 KK, albowiem współdziałający z nimM. C.posłużył się niebezpiecznym narzędziem w postaci młotka, gdy prawidłowa wykładnia ww. przepisu wskazuje, że posłużenie się niebezpiecznym narzędziem oznacza takie jego użycie, które spotęgować ma przemoc lub groźbę jej użycia, zaś przedmiotowy młotek służyłM. C.jedynie do rozbicia gablot z biżuterią, a oskarżony młotkiem tym w żaden sposób się nie posługiwał i nie wzbudzał u pokrzywdzonych obawy posłużenia się nim, a zatem nie sposób przyjąć, by użycie przezM. C.młotka (rozbicie nim gabloty) – nawet przy przyjęciu, żeT. J.o owym młotku wiedział – przesądzało o znamieniu kwalifikującym w postaci „posłużenia się niebezpiecznym przedmiotem”, 3. rażącą niewspółmierność wymierzonej oskarżonemu kary 3 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności za czyn opisany w punkcie I części wstępnej wyroku, a pozostającej rezultatem: a. przypisania nadmiernego znaczenia okolicznościom obciążającym takim jak wysoki stopień społecznej szkodliwości czynu, za czym miało przemawiać działanie z premedytacją, z niskich pobudek, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, b. pominięcia istotnych okoliczności, w szczególności faktu, że oskarżony – co tylko dostrzega Sąd Okręgowy, a nie daje temu należytego wyrazu przy wymiarze kary – nie tylko przyznał się do winy, ale w postępowaniu przygotowawczym złożył obszerne wyjaśnienia, w których szczegółowo opisał okoliczności związane z popełnieniem przestępstwa oraz role poszczególnych współsprawców, 4. rażącą niewspółmierność wymierzonej oskarżonemu kary 1 roku pozbawienia wolności za czyn opisany w punkcie IX części dyspozytywnej wyroku, będącą rezultatem pominięcia istotnych okoliczności łagodzących, a przede wszystkim przyznania się do winy i wyrażenia skruchy, 5. obrazę przepisów postępowania, mającą istotny wpływ na wynik sprawy, tj.art. 17§1 pkt 3 KPKpoprzez jego niezastosowanie i uznanie, że oskarżonegoT. J.za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu z art. 62 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, gdy społeczna szkodliwość czynu była znikoma, co skutkować powinno umorzeniem postępowania. Mając na uwadze powyższe zarzuty, apelujący wniósł o: 1. zmianę pkt VI części dyspozytywnej wyroku poprzez wyeliminowanie z opisu przypisanegoT. J.czynu opisanego w pkt I części wstępnej wyroku słów „przy życiu rewolweru gazowego(...)model(...)((...)410) kal.(...)(9 mmK.) produkcji niemieckiejW.H.oraz młotka”, a w konsekwencji przyjęcie prawidłowej kwalifikacji prawnej czynu oraz podstawy skazania zart. 280§1 KKi wymierzenie oskarżonemu za ten czyn kary dwóch lat pozbawienia wolności, 2. zmianę pkt VIII części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku poprzez wymierzenie oskarżonemu za czyn opisany w pkt IX części wstępnej wyroku kary 6 miesięcy pozbawienia wolności, 3. zmianę pkt IX części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku poprzez umorzenie postępowania w zakresie czynu opisanego w pkt X części wstępnej wyroku w trybieart. 17§1 pkt 3 KPK, 4. zmianę pkt XII części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku poprzez wymierzenie oskarżonemu kary łącznej dwóch lat pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres próby 5 lat. Z wymienionym wyrokiem nie zgodził się równieżM. C., który w apelacji wywiedzionej przez obrońcę z urzędu adw.R. B.zarzucił: I. obrazę przepisów prawa materialnego, a to: 1.art. 20 KKpoprzez jego niezastosowanie i uznanie, że oskarżonyM. C.odpowiadać może za użycie broni w postaci rewolweru gazowego(...)model(...), kal. 9 mil. przez współdziałającego z nimŁ. P., gdy użycie takiego przedmiotu nie było objęte ich wspólnym porozumieniem, 2.art. 280§2 KKpoprzez jego błędną wykładnię i przyjęcie, że: a. pod pojęciem „posłużenie się” innym podobnie niebezpiecznym narzędziem wyrażonym wart. 280§2 KKmieści się każde posłużenie się takim przedmiotem, niezależnie od celu działania, że możliwe jest również takie posłużenie się, które nie jest ukierunkowane wobec pokrzywdzonego, a również tylko określonych rzeczy (tak w oryginale), a tym samym bezpodstawne przyjęcie, że zachowanie oskarżonego polegające na rozbiciu za pomocą młotka gablot ze złotem w zakładzie jubilerskim w dniu 5 lutego 2013 r., wypełnia ustawowe znamiona czynu zabronionego zart. 280§2 KK, b. młotek można uznać za inne podobnie niebezpieczne narzędzie bez względu na sposób jego użycia, a w szczególności, gdy posłużenie się nim nie jest ukierunkowane na osobę pokrzywdzonego, nie ma na celu wywołania u niego strachu, obawy użycia wobec niego takiego przedmiotu oraz w sytuacji, gdy użycie takiego przedmiotu nie wywołuje rzeczywistej obawy pokrzywdzonego przed działaniem sprawcy, II. obrazę przepisów postępowania, która miała wpływ na treść wydanego orzeczenia, a toart. 7 KPKpoprzez dokonanie dowolnej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego, poprzez bezpodstawne przyjęcie, że: a M. C.wiedział o zamiarze posłużenia się przezŁ. P.rewolwerem gazowym w trakcie zdarzenia w dniu 5 lutego 2013 r. w zakładzie jubilerskim, w sytuacji, gdy wszystkie zebrane w sprawie dowody świadczą o fakcie odmiennym, b M. C.w trakcie zdarzenia w dniu 5 lutego 2013 r. w zakładzie jubilerskim widział, żeŁ. P.posługuje się broniom (tak w oryginale), gdy żaden z zebranych dowodów na ten fakt nie wskazuje, III. rażącą niewspółmierność orzeczonej kary, która nie uwzględnia stopnia winy i szkodliwości społecznej popełnionego przezM. C.czynu oraz rzeczywistego udziału w zdarzeniu w dniu 5 lutego 2013 r.; biorąc pod uwagę już tylko wysokość kary jaka zapadła wobec oskarżonegoŁ. P., którego udział w zdarzeniu miał najistotniejszy charakter i którego zachowanie, jako jedynego wyczerpuje ustawowe znamiona czynu zabronionego opisanego wart. 280§2 KK. Wskazując na powyższe zarzuty, apelujący wniósł o: 1. zmianę zaskarżonego wyroku co do punktu X, poprzez zmianę kwalifikacji popełnionego przez oskarżonego czynu i zakwalifikowanie go zart. 280§1 KKw zw. zart. 64§1 KKi stosowną zmianę orzeczenia o karze, ewentualnie o 2. uchylenie zaskarżonego wyroku, co do punktu X i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu we Wrocławiu. Sąd Apelacyjny we Wrocławiu zważył, co następuje. Bezzasadne w stopniu, o którym mowa wart. 457§2 KPKsą zarzuty obrazy przepisów postępowania i obrazy przepisów prawa materialnego podniesione w apelacjach obrońców oskarżonychT. J.iM. C.. W żadnym wypadku sąda quonie uchybił przepisowiart. 7 KPKoceniając dowody z zeznańA. G.iU. G.oraz z wyjaśnień oskarżonych, wyprowadzając z nich wniosek co do tego, że wymienieni oskarżeni mieli świadomość posiadania i posługiwania się przezŁ. P.bronią palną, a dodatkowoT. J.świadomość posiadania przezM. C.młotka, którymi wymienieni oskarżeni posłużyli się w czasie napadu rabunkowego na sklep jubilerski. Okoliczność, że wymienieni pokrzywdzeni nie potrafili powiedzieć, czyŁ. P.wszedł do sklepu z bronią w ręku nie jest czymś niezwykłym, z uwagi na ograniczenia ludzkiej spostrzegawczości i nie stanowi przeszkody w ustaleniu wymienionego faktu za pomocą innych dowodów. Z uzasadnienia zaskarżonego wyroku wynika bowiem, że wymienioną okoliczność sąd pierwszej instancji ustalił na podstawie wyjaśnień oskarżonychP.,J.iC., dając temu wyraz na s. 18 – 20 i 24 – 25. Sąd za wiarygodne uznał wyjaśnieniaM. C.złożone w postępowaniu przygotowawczym, że zabrał on z domu młotek z zamiarem użycia go w czasie napadu, o czym wiedzieli pozostali oskarżeni, gdyż okazał im ten młotek.T. J.w wyjaśnieniach złożonych w śledztwie potwierdził, że wiedział o tym, żeM. C.ma przy sobie młotek, który zamierza użyć podczas planowanego rozboju. Z prawidłowych ustaleń faktycznych wynika też, że oskarżeni „potrzebując” pieniędzy postanowili zdobyć je dokonując napadu rabunkowego na sklep jubilerski. W tym celu udali się do mieszkaniaM. C., aby ten zabrał młotek. Następnie w kominiarkach wycieli otwory na oczy i ustalili, żeM. C.wejdzie do sklepu i rozbije młotkiem gabloty wystawowe i zabierze znajdujące się tam przedmioty,Ł. P.stać będzie „na czatach” z rewolwerem gazowym, aT. J.będzie czekał przed sklepem w samochodzie. Okoliczność, że na rozprawie głównej oskarżeni złożyli odmienne wyjaśnienia, zaprzeczając, że wiedzieli o posiadaniu przezŁ. P.broni i przezM. C.młotka, jak trafnie stwierdził sąd pierwszej instancji, nie eliminuje tych dowodów z procesu karnego. Z przepisuart. 7 KPKwynika wszak, że sąd kształtuje swe przekonanie na podstawie wszystkich przeprowadzonych dowodów, które ocenia swobodnie z uwzględnieniem zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego. Zasada swobodnej oceny dowodów wyrażona w cytowanym przepisie nakazuje więc sądowi ocenić wszystkie dowody ujawnione w toku rozprawy głównej (art. 410 KPK), bez ich różnicowania ilościowego i jakościowego. Tym samym, dowód z wyjaśnień oskarżonego złożonych w postępowaniu przygotowawczym, jeżeli został ujawniony na rozprawie głównej, podlega swobodnej ocenie sądu, tak samo, jak dowód z wyjaśnień złożonych na rozprawie. W niniejszej sprawie sąda quojasno i przekonująco uzasadnił, dlaczego dał wiarę wyjaśnieniom oskarżonych złożonym w postępowaniu przygotowawczym, a odmówił wiary wyjaśnieniom złożonym na rozprawie, a wywody w tym względzie zawarte w obu apelacjach, stanowiska sądu nie podważyły. Sądmeritiprawidłowo też uznał, że wymienieni oskarżeni działając wspólnie i w porozumieniu, dokonując napadu rabunkowego posłużyli się bronią (Ł. P.) i innym podobnie niebezpiecznym przedmiotem (M. C.– młotkiem). Z ugruntowanego piśmiennictwa i orzecznictwa sądowego przykładowo wskazanego przez sąd wyrokujący wynika, że zakres znaczeniowy pojęcia „posługuje się” na gruncie przepisuart. 280§2 KKjest stosunkowo szeroki i obejmuje wszelkie formy manipulowania bronią lub przedmiotem wymienionym w tym przepisie, a także okazywanie go, pod warunkiem, że taka demonstracja zostaje podjęta w celu wzbudzenia u pokrzywdzonego obawy jego użycia i wywołania w jego psychice uczucia (stanu) bezbronności (Zob. A.Zoll (red), Kodeks karny. Część szczególna. Komentarz, Tom III, Zakamycze 2006, s. 139; M.Czekaj, Posługiwanie się niebezpiecznym przedmiotem jako znamię przestępstwa w kodeksie karnym, Prok. i Pr. 1999, nr 2, s. 19; wyr. SA w Białymstoku z 9.10.2003 r., II Aka 266/03, OSAB 2004, z. 1, poz. 29). OskarżeniT. J.iM. C.w czasie napadu rabunkowego na sklep jubilerski nie tylko działali wspólnie (ze sobą oraz zŁ. P.), ale także w porozumieniu, gdyż wcześniej ustalili popełnienie tego przestępstwa i uzgodnili podział ról każdego z nich. Oskarżeni porozumieli się zatem, co do tego, że wspólnie popełnią przestępstwo rozboju i co do roli każdego z nich w tym przestępstwie. Sąd pierwszej instancji trafnie więc ustalił, że wszyscy oskarżeni działali wspólnie i w porozumieniu, w znaczeniu nadanym tej formie sprawczej przez przepisart. 18§1 KK. Niezasadne są także zarzuty dotyczące rażącej surowości kary 3 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności wymierzonejT. J.za czyn opisany w punkcie I części wstępnej wyroku, tj. za czyn zart. 280§2 KKoraz kary 1 roku pozbawienia wolności za czyn opisany w punkcie IX części wstępnej wyroku, tj. przestępstwo zart. 244 KK. Akcentowanie w apelacji, że – w pierwszym wypadku – sąd przypisał nadmierne znaczenie okolicznościom obciążającym w postaci wysokiego stopnia społecznej szkodliwości czynu, działaniu z premedytacją, z niskich pobudek i w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, a pominął to, że oskarżony przyznał się do winy i w postępowaniu przygotowawczym złożył obszerne wyjaśnienia, w których szczegółowo opisał okoliczności związane z popełnieniem przestępstwa oraz role poszczególnych sprawców, a w drugim wypadku, sąd pominął okoliczność, że oskarżony przyznał się do winy i wyraził skruchę, nie znajduje potwierdzenia w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku. Sąda quopodkreślił bowiem, że „w sposób łagodzący na karę wpłynęło przyznanie się do winy i złożenie szczerych wyjaśnień oraz postawa oskarżonego w toku procesu, która wyróżniała go na tle tego typu sprawców pokorą i niewykalkulowaną szczerą skruchą”. Nie można zgodzić się z apelującym, że przy wymiarze kary, sąd przypisał nadmierne znaczenie tzw. obciążającym okolicznością. Zważyć wszak trzeba, że zdaniem sądumeritistopień społecznej szkodliwości czynu przypisanego oskarżonemu nie jest wysoki, a jedynie znaczny, co przekonuje o wnikliwej ocenie tej dyrektywy wymiaru kary (art. 53§1 KK). Z pola widzenia nie można jednak tracić, że zachowanie oskarżonego (podobnie jak pozostałych oskarżonych) było zuchwałe, rozboju dopuścił się „w biały dzień”, w centrum miasta, w sposób zaplanowany z góry, co świadczy o jego „wyjątkowej demoralizacji”. Działał z niskich pobudek, jaką była chęć zdobycia pieniędzy m.in. na narkotyki (s. 30 uzasadnienia wyroku). Tak samo należy ocenić zarzut rażącej niewspółmierności kary 4 lat i 6 miesięcy wymierzonejM. C.. Z uzasadnienia zaskarżonego wyroku wynika, że sąd przy wymiarze kary m.in. uwzględnił rolę każdego z oskarżonych w popełnieniu przestępstwa i ich zachowanie po popełnieniu przestępstwa, mając na względzie aktywną rolęM. C.posługującego się młotkiem oraz odpowiadanie w warunkach powrotu do przestępstwa, o którym mowa wart. 64§1 KK. Przy wymiarze kary wymienionemu oskarżonemu sąd uwzględnił także tzw. łagodzące okoliczności, czemu dał wyraz na s. 30 uzasadnienia wyroku. Niezasadny jest również zarzut obrońcy oskarżonegoT. J.dotyczący obrazyart. 17§1 pkt 3 KPKpoprzez jego niezastosowanie i nieumorzenie postępowania o przestępstwo zart. 62 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii. Na s. 37-39 uzasadnienia wyrok sąda quoprzedstawił obszerne motywy, z powodu których uznał, że zachowanie oskarżonego nie może być ocenione jako szkodliwe społecznie w stopniu znikomym. Akcentowanie zaś w apelacji, żeT. J.posiadał „wręcz śladową ilość” środka odurzającego jedynie na własny użytek oraz, że czynu dopuścił się mając w znacznym stopniu ograniczoną zdolność pokierowania swoim postępowaniem, nie przesądza o konieczności dokonania odmiennej niż uczynił to sąd a quo oceny stopnia szkodliwości społecznej wymienionego czynu. Oceniając tą okoliczność, sąd miał bowiem na uwadze z jednej strony niewielka ilość środka odurzającego (o,15 grama), ale z drugiej strony ustalenie, że wymienionym środkiem była heroina, należąca do tzw. narkotyków twardych. Mając więc na względzie powyższe okoliczności, orzeczono jak na wstępie.
```yaml court_name: Sąd Apelacyjnywe Wrocławiu date: '2014-03-12' department_name: II Wydział Karny judges: - Jerzy Skorupka - Robert Wróblewski - Edward Stelmasik legal_bases: - art.278§1 i 5 k.k. - art. 62 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii - art. 17§1 pkt 3 KPK recorder: Aldona Zięta signature: II AKa 35/14 ```
154500000003003_VI_ACa_001949_2015_Uz_2018-01-08_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VI ACa 1949/15 WYROK CZĘŚCIOWY W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 8 stycznia 2018 r. Sąd Apelacyjny w Warszawie VI Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący – Sędzia SA Grażyna Kramarska Sędziowie: SA Krzysztof Tucharz SO del. Tomasz Pałdyna (spr.) Protokolant: sekr. sądowy Katarzyna Łopacińska po rozpoznaniu w dniu 8 stycznia 2018r. w Warszawie na rozprawie sprawy z powództwa(...) sp. z o.o.wW. przeciwko(...) sp. z o.o.wW.(dawniej(...) sp. z o.o.wC.),M. G.iA. G. o zapłatę na skutek apelacji pozwanych(...) sp. z o.o.wW.(dawniej(...) sp. z o.o.wC.) iM. G. od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 19 marca 2015 r., sygn. akt IV C 1004/14 I zmienia zaskarżony wyrok w punkcie drugim w ten sposób, że nadaje mu następującą treść „2. utrzymuje w mocy nakaz zapłaty z dnia 16 września 2011 roku, wydany pod sygn. IV Nc 162/11, w stosunku do pozwanych(...) sp. z o.o.wW.(dawniej(...) sp. z o.o.wC.) iM. G.do kwoty 311 064,74 zł (trzysta jedenaście tysięcy sześćdziesiąt cztery złote siedemdziesiąt cztery grosze) wraz z odsetkami, uchylając nakaz zapłaty dodatkowo co do kwoty 153 940 zł (sto pięćdziesiąt trzy tysiące dziewięćset czterdzieści złotych) z odsetkami i oddalając powództwo w tej części w stosunku do tych pozwanych; II oddala apelacje(...) sp. z o.o.wW.(dawniej(...) sp. z o.o.wC.) iM. G.w pozostałym zakresie; III znosi wzajemnie między(...) sp. z o.o.wW.a(...) sp. z o.o.wW.(dawniej(...) sp. z o.o.wC.) iM. G.koszty postępowania apelacyjnego. Sygn. akt VI ACa 1949/15 UZASADNIENIE wyroku z dnia 8 stycznia 2018 roku Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością działająca podfirmą (...)z siedzibą wW.domagała się w pozwie wydania nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym z weksla i orzeczenie, że pozwani(...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością,M. G.iA. G.mają zapłacić na rzecz powódki solidarnie 764.604,74 zł z odsetkami ustawowymi od 23 czerwca 2011 roku do dnia zapłaty. Powołała się przy tym na zawartą z pozwaną spółką umowę leasingu operacyjnego i wręczony przez nią na zabezpieczenie weksel własnyin blancowraz z deklaracją wekslową, poręczony przez pozostałych pozwanych, na fakt nieregulowania terminowo rat leasingowych i wypowiedzenie umowy leasingu. W oparciu o tak określone żądanie Sąd Okręgowy w Warszawie wydał nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym, zaskarżony następnie przez pozwanych, którzy domagali się oddalenia powództwa, zarzucając powódce wypełnienie weksla „niezgodnie z treścią zobowiązania podlegającego zabezpieczeniu (stosunku podstawowego względem roszczenia wekslowego) poprzez naruszenieart. 70915k.c.w związku zart. 361 § 2 k.c.poprzez zasądzenie kwoty przewyższającej uszczerbek powstały w majątku powódki” oraz naruszenieart. 98 § 2 k.p.c.przez zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego, mimo że „pozwana nie była reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika”. W toku postępowania strona powodowa cofnęła powództwo w zakresie kwoty 299.600 zł ze zrzeczeniem się roszczenia z uwagi na sprzedaż przedmiotu leasingu. Zaskarżonym wyrokiem Sąd Okręgowy uchylił nakaz zapłaty co do kwoty głównej 299.600 złotych i umorzył postępowanie w tym zakresie, utrzymując w mocy nakaz w pozostałym zakresie. Sąd pierwszej instancji ustalił, że 15 lipca 2009 roku powodowa spółka zawarła zespółką (...)umowę leasingu urządzenia do prowadzenia działalności gospodarczej. Zabezpieczeniem zapłaty należności z umowy był weksel własnyin blancopodpisany przezspółkę (...), a poręczony przezM.iA. G.. Następnie – jak się ustala – powódka wypowiedziała umowę z uwagi na niespłacanie przez leasingobiorcę rat leasingowych na podstawie artykułu 11 § 3 ustęp 2b ogólnych warunków leasingu. Wcześniej miała wezwać do zapłaty zaległych rat, ale wezwanie było bezskuteczne. Powódka miała też wypełnić weksel i wezwać do zapłaty tego weksla. Ponadto „dokonała rozliczenia umowy”, a 26 sierpnia 2010 roku odebrała od użytkującego przedmiot leasingu. Z dalszych ustaleń wynika, że powódka usiłowała bezskutecznie sprzedać maszynę i ostatecznie ją sprzedała w toku procesu za 365.004,74 złotych. Sąd odnotowuje jeszcze, że postanowieniem z 29 lipca 2011 roku ogłoszono upadłośćM. G.prowadzącego działalność gospodarczą pod nazwą(...)z możliwością zawarcia układu, a postanowieniem z dnia 27 lipca 2012 roku zmieniono sposób upadłości na upadłość likwidacyjną. Sąd nie znalazł jednak podstaw, by wzywać do udziału w sprawie syndykaM. G., dlatego że ogłoszona upadłość dotyczyłaM. G.jako przedsiębiorcy, a pozwany podpisał weksel jako osoba fizyczna, a nie jako osoba prowadząca działalność gospodarczą. Sąd Okręgowy wyjaśnił, że oddalił wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego, ponieważ jest on bezprzedmiotowy dla czynienia ustaleń w sprawie. W niniejszej sprawie – jak się przyjmuje – w rzeczywistości sporna była kwestia interpretacji przepisów umowy leasingu i tego, o jakie pozycje czy kwoty powódka powinna obniżyć należność, której dochodzi od strony pozwanej. Podstawąodpowiedzialności spółki (...), jako biorącego urządzenie w użyczenie, mają być postanowienia umowy leasingu orazart. 7091, 70913§ 1 oraz 70915i 70913§ 2 k.c.Sąd powołał się także naart. 103w zw. zart. 9, 10 i 38 prawa wekslowego. Odnotowuje się przy tym, żeM.iA. G.byli poręczycielami weksla, a ich odpowiedzialność jest statuowana przezart. 30w zw. zart. 32 i 10 prawa wekslowego. Sąd pierwszej instancji przyjął, że skoro weksel był wystawiony na zabezpieczenie należności, to strona pozwana może podnosić zarzuty ze stosunku podstawowego. Pozwani mieli bronić się zarzutem, że weksel jest wypełniony niezgodnie z deklaracją wekslową, ponieważ „pozwani nie odpowiadają za pewne rzeczy a to z tego powodu, że powód powinien obniżyć kwotę (…) której może dochodzić od wszystkich pozwanych, wobec tego, że przepisy umowy leasingu przewidują rozliczenia się z kwoty, (…) która została przez leasingodawcę uzyskana ze (…) sprzedaży leasingu”. Sąd uznał, że zarzut ten nie jest trafny. Powołał się przy tym na art. 11 § 3 umowy leasingu. Nie było spornym – jak się wywodzi – że pozwani nie płacili w terminie wszystkich rat leasingu, nie było spornym, że powódka przed wypełnieniem weksla wezwała pozwanych do zapłaty zaległych rat i nie było spornym, że wobec tego następnie wypełniła weksel. W dalszych rozważaniach Sąd Okręgowy koncentruje się nad treścią art. 12 umowy leasingu, cytując, m. in. ust. 5 tego artykułu, który mówi, że „jeżeli w ciągu 3 miesięcy od wygaśnięcia umowy leasingu, przedmiot leasingu zostanie sprzedany przez finansującego lub oddany przez niego do odpłatnego korzystania osobie trzeciej, to kwota należna finansującemu z tytułu wcześniejszego rozliczenia umowy leasingu określona w ustępie 2 zostanie pomniejszona o cenę uzyskaną ze sprzedaży przedmiotu leasingu przez finansującego lub odpowiednio o wartość rynkową przedmiotu leasingu z dnia zawarcia umowy z osoba trzecią. W razie zakwestionowania przez korzystającego wartości rynkowej przyjętej przez finansującego zostanie ona ustalona przez niezależnego rzeczoznawcę na koszt korzystającego”. Sąd cytuje też kolejny punkt, który mówi, że „postanowienia artykułu 12 tu jest chyba pomyłka ustęp 6 powinno być ustęp 5 nie mają wpływu na obowiązek zapłaty przez korzystającego kwoty należnej finansującemu z tytułu wcześniejszego rozliczenia umowy leasingu określonej w artykule 12 ustęp 2 w terminie określonym w tym terminie. Jeżeli po zapłacie tych należności przedmiot leasingu zostanie sprzedany lub oddany do korzystania na warunkach określonych w artykule 12 ustęp 5, finansujący wypłaci korzystającemu cenę uzyskaną ze sprzedaży przedmiotu leasingu przez finansującego lub odpowiednią wartość rynkową przedmiotu leasingu z daty zawarcia umowy z osobą trzecią w terminie 30 dni od daty zawarcia umowy sprzedaży lub umowy o oddanie do płatnego korzystania”. Zdaniem Sądu Okręgowego z treści tych przepisów wynika, że tylko wtedy, kiedy leasingodawca sprzedałby przedmiot leasingu osobie trzeciej, to należność, którą ma do zapłaty leasingobiorca podlega pomniejszeniu o korzyść, którą uzyskuje leasingodawca przez to, że odebrany przedmiot leasingu następnie sprzedał, ale warunkiem pomniejszenia tej należności, która przypada leasingodawcy jest sprzedaż „tej nieruchomości”, „przy czym leasingodawca nie ma obowiązku sprzedania tej rzeczy, a w wypadku, gdyby nie sprzedał tej rzeczy, to mimo to korzystający nie może domagać się obniżenia tych należności, które jest zobowiązany do zapłaty o hipotetyczną cenę, za którą leasingodawca mógłby sprzedać odebrany przedmiot leasingu”. I w tej sytuacji – jak naprowadza dalej sąd – okoliczność, że strona pozwana przy rozliczeniu umowy, przy podpisywaniu, czy przy wypełnianiu weksla nie sprzedała jeszcze przedmiotu leasingu a wobec tego nie pomniejszyła należności od pozwanych o tę kwotę, którą uzyskałaby ze sprzedaży, to ten zarzut strony pozwanej jest nie zasadny. Z tego powodu – jak się ocenia – nie było także podstaw do dopuszczania dowodu z opinii biegłego, który miałby ustalić wartość tego przedmiotu leasingu albo który miałby ustalić to, że przedmiot leasingu mógłby zostać sprzedany za kwotę wyższą, „dlatego, że warunkiem obniżenia tych należności (…) przeciwko stronie pozwanej, nie jest jakby to, żeby ten przedmiot leasingu miał być sprzedany za najwyższą wartość”. Ten przedmiot został sprzedany za taką kwotę, za jaką można by go sprzedać na rynku i w ocenie Sądu Okręgowego zarzut strony pozwanej, że powódka nie była zainteresowana uzyskaniem wyższej kwoty nie może być uznany za uzasadniony, bo – jak się ocenia – każdy kontrahent stara się uzyskać jak najwyższą cenę ze sprzedaży różnych przedmiotów, które wchodzą w skład jego majątku. W ocenie Sądu Okręgowego nie można zarzucać stronie powodowej, że mogła przedmiot leasingu sprzedać za wyższą cenę. Podnosi się nawet, że strona powodowa miałaby interes, żeby sprzedać ten przedmiot za wyższą a nie za niższą cenę, bo sprzedając ten przedmiot uzyskałaby od razu wyższą kwotę bezpośrednio od sprzedawcy, bez potrzeby dochodzenia tej kwoty od korzystającego, jako składnika tych kosztów, które korzystający musiałby zapłacić leasingodawcy w związku z rozwiązaniem przedterminowym umowy i zwrotem przedmiotu leasingu. Więc – jak się ocenia – nie jest logicznym twierdzenie pozwanego, że powódka miała interes w tym, żeby sprzedać przedmiot leasingu jak najtaniej, dlatego że powódka nadal będzie miała ten problem z wyegzekwowaniem tej kwoty od strony pozwanej na podstawie weksla, czy nakazu zapłaty, czy wyroku sądowego, a gdyby sprzedała jak najdrożej przedmiot leasingu, to tę kwotę dostałaby już bezpośrednio od nabywającego ten przedmiot leasingu. Z tego powodu Sąd Okręgowy uznał, że nie było podstaw do dopuszczania dowodu z opinii biegłego żeby ustalać, jaka byłaby rzeczywista wartość przedmiotu umowy, skoro wprost z postanowień umowy wynika, że wtedy te należności, które powstały w związku z wcześniejszym rozliczeniem umowy leasingu zostają pomniejszone o cenę, czyli faktyczną cenę uzyskaną ze sprzedaży przedmiotu leasingu przez leasingodawcę. Sąd uchylił nakaz zapłaty i umorzył powództwo w zakresie kwoty 299.600 złotych wobec cofnięcia powództwa co do tej kwoty. Wcześniej – jak się odnotowuje – po rozprawie, na której powód zajął takie stanowisko, sąd umorzył postępowanie co do tej kwoty, ale „jednocześnie nie zostało to odzwierciedlone co do samego nakazu zapłaty”. Jednobrzmiące apelacje od tego rozstrzygnięcia wywiedli pozwani, zaskarżając wyrok w części utrzymującej nakaz zapłaty w mocyi zarzucając sądowi pierwszej instancji naruszenieart. 233 § 1w zw. zart. 227 k.p.c.przez niedokonanie wszechstronnego rozważenia sprawy, co w konsekwencji doprowadzić miało do dowolnego przyjęcia, że cena uzyskana ze sprzedaży przedmiotu leasingu przez stronę powodową nie była zaniżona oraz strona powodowa prawidło dokonała rozliczenia z leasingobiorcą,art. 227w zw. zart. 278 § 1 k.p.c.przez oddalenie wniosku dowodowego pozwanych o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego na okoliczność ustalenia wysokości korzyści powódki uzyskanej w związku z odzyskaniem przedmiotu leasingu,art. 485 § 2w zw. zart. 233 § 1 k.p.c.przez utrzymanie w mocy nakazu zapłaty, podczas gdy w dacie jego wydania prawidłowość wypełnienia i treść wekslain blanconasuwały wątpliwości w zakresie wysokości dochodzonej przez powódkę należności. Apelujący zarzucili też sądowi naruszenie prawa materialnego w postaciart. 65 k.c.w zw. z postanowieniamiart. 12 ust. 2, 5 i 6Ogólnych Warunków Leasingu przez dokonanie ich błędnej wykładni i niewłaściwe ich zastosowanie prowadzące do uznania, że dokonany przez powódkę sposób rozliczenia umowy leasingu miał oparcie w umowie łączącej strony i w związku z tym powódka nie miała obowiązku pomniejszenia zobowiązania leasingobiorcy o korzyści uzyskane wskutek wcześniejszego rozwiązania umowy, w szczególności o wartość zwróconego przedmiotu leasingu, w postaciart. 70915k.c.przez jego błędną wykładnię i przyjęcie, że leasingobiorca wobec rozwiązania umowy leasingu z przyczyn leżących po jego stronie nie może domagać się obniżenia jego zobowiązań wobec leasingodawcy o wartość odebranego przedmiotu umowy, bowiem na dzień wystawienia weksla przedmiot umowy nie został sprzedany, a leasingodawca nie miał obowiązku sprzedać przedmiotu leasingu i dokonać stosownych rozliczeń, w postaciart. 70915k.c.w zw. zart. 361 § 2 k.c.przez ich niezastosowanie, a w konsekwencji nierozpoznanie istoty sprawy i zasądzenie kwoty przewyższającej uszczerbek powstały w majątku powódki, jak też w postaciart. 10 ustawy prawo weksloweprzez uznanie za prawidłowo wypełniony przez powódkę wekselin blancow sytuacji, gdy sposób jego wypełnienia był niezgodny z treścią deklaracji wekslowej, bowiem powódka nie pomniejszyła zobowiązań leasingobiorcy o wartość odzyskanego przedmiotu leasingu. W konkluzji apelujący wnoszą o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uchylenie nakazu zapłaty w części utrzymanej w mocy i oddalenie powództwa oraz o zasądzenie na ich rzecz kosztów procesu według norm przepisanych, ewentualnie – o uchylenie wyroku w zaskarżonej części i przekazanie sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania. Już po wniesieniu apelacjispółka (...)zmieniła firmę na(...)i przeniosła siedzibę doW.. Nadto, w toku postępowania ogłoszono upadłośćA. G., wobec czego postępowanie apelacyjnej co do jej osoby zawieszono, ograniczając rozpoznanie sprawy do pozostałych apelacji, co implikowało konieczność wydania wyroku częściowego. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: Obie apelacje są częściowo uzasadnione. Sąd Okręgowy nie miał podstaw do tego, by odmówić pozwanym przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego i odliczyć od sumy wekslowej wartość sprzedażną przedmiotu leasingu a nie jego wartość rynkową z chwili sprzedaży. Punktem wyjścia w ocenie tej kwestii powinien byćart. 70915k.c.Przepis ten znajdzie w sprawie niniejszej zastosowanie, mimo że w art. 12 ogólnych warunków umowy uregulowano kwestię rozliczeń na wypadek wypowiedzenia umowy. Regulacja ta jednak ogranicza się do sytuacji, w której przedmiot leasingu zostanie zbyty w ciągu trzech miesięcy od wygaśnięcia umowy. Art. 12 ust. 5 o.w.u. pozwala w takiej sytuacji na zmniejszenie należności z tytułu umowy o wartość przedmiotu leasingu określoną przez cenę sprzedaży lub przez niezależnego rzeczoznawcę. Kolejny ustęp tego samego artykułu traktuje o przypadku, w którym przedmiot leasingu zostanie sprzedany już po rozliczeniu umowy. Z tym, że przepis ten nawiązuje do poprzedniego ustępu. Rację ma przy tym Sąd Okręgowy, że chodzi o art. 12 ust. 5, nie zaś o – powołany tuexpressis verbis– ust. 6; jest to z pewnością kwestia omyłki pisarskiej. Odesłanie to oznacza, że jego zastosowanie ogranicza się do sytuacji, gdy przedmiot zostanie „zagospodarowany” w ciągu trzech miesięcy. Jednocześnie należy uznać, że z przepisów tych nie da się wyprowadzić wniosku, opartego na rozumowaniua contrario, jakoby niezagospodarowanie przedmiotu leasingu po upływie trzymiesięcznego terminu wykluczało wzajemne rozliczenia. Takie postanowienie byłoby zresztą nieważne, jako naruszające imperatywny przepisart. 70915k.c.Przyjąć zatem trzeba, że rola art. 12 ust. 5 i 6 o.w.u. ogranicza się do sprecyzowania sposobu rozliczenia w sytuacji, gdy przedmiot leasingu zostanie zbyty lub oddany do używania w krótkim terminie. Strony nie określiły natomiast konsekwencji sprzedaży przedmiotu leasingu po wskazanym tu okresie trzymiesięcznym. W takiej sytuacji zastosowanie znajdą powszechnie obowiązujące przepisy prawa, a ściślej –art. 70915k.c.(por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego w 12 grudnia 2013 roku, V CSK 566/12, OSNC 2014, Nr 10, poz. 102). Zgodnie z treścią tego przepisu finansujący zobligowany jest pomniejszyć swoje należności o „korzyści, jakie (…) uzyskał wskutek ich zapłaty przed umówionym terminem i rozwiązania umowy leasingu”. W orzecznictwie pod pojęciem „korzyści” w razie sprzedaży poleasingowej rozumie się na ogół cenę uzyskaną ze sprzedaży przedmiotu leasingu (tak Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z 18 lutego 2015 roku, I CSK 64/14; tak samo tutejszy sądu w uzasadnieniach wyroków z dnia 30 października 2014 roku, I ACa 494/14, z 13 grudnia 2013 roku, I ACa 1209/13 i 31 października 2014 roku, VI ACa 33/14). Przyjmuje się wręcz, że w razie sprzedaży przedmiotu leasingu po rozwiązaniu umowy korzyść leasingodawcy, o której mowa wart. 70915k.c., wyznacza cena uzyskana z tej sprzedaży. W razie tzw. sprzedaży poleasingowej uzyskanie korzyści należy wiązać z realnie powstałym, a nie tylko możliwym do uzyskania dochodem z rzeczy, a więc przede wszystkim – z uzyskaną przez leasingodawcę (sprzedawcę) ceną sprzedaży (tak Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z 12 grudnia 2013 roku, V CSK 566/12,cit.). Pogląd ten należy zaaprobować, ale nie bez zastrzeżeń. Cena sprzedaży może być i jest zazwyczaj miernikiem wartości „korzyści” uzyskanej przez leasingodawcę na skutek odzyskania przedmiotu leasingu przed upływem terminu zakończenia umowy. W typowej sytuacji cena sprzedaży jest bowiem dowodem rzeczywistej (rynkowej) wartości rzeczy. W sprawie niniejszej kwestia nie jest tak oczywista, skoro maszyna, będąca przedmiotem leasingu, została zbyta spółce powiązanej z powódką. Powodowa spółka – jak wynika z KRS Nr(...)– jest jedynym wspólnikiem(...) spółki z o.o., której sprzedała maszynę za 299.600 zł (vide: k. 384). Okoliczność ta była podnoszona przez pozwanych, którzy – utrzymując, że maszyna została sprzedana za bezcen – już w zarzutach od nakazu zapłaty domagali się dopuszczenia dowodu z opinii biegłego w celu wyceny urządzenia (k. 53, 62, 71), ponawiając później ten wniosek na rozprawie (k. 385). Wniosek dowodowy został jednak przez Sąd Okręgowy oddalony. Podzielając zarzut naruszeniaart. 227w zw. zart. 278 § 1 k.p.c.Sąd Apelacyjny z urzędu dopuścił dowód z opinii biegłego w celu wyceny urządzenia będącego przedmiotem leasingu. BiegłyM. Z.przyjął, że w chwili sprzedaży przedmiot leasingu był wart 453.540 zł, czyli dużo więcej, niż suma uzyskana w wykonaniu przeniesienia własności tej rzeczy na spółkę-córkę. Nie znajdując podstaw do podważenia wniosków tej opinii, która zresztą nie została zakwestionowana przez strony, sąd drugiej instancji ustalił, że korzyść uzyskana przez powódkę, w rozumieniuart. 70915k.c., wyniosła 453.540 zł a nie 299.600 zł, i to pierwszą z tych kwot należało odjąć od należności z tytułu rozliczenia umowy leasingu, wyrażonej w sumie wekslowej. Dodać trzeba, że wszystkie te kwoty wyrażone są w wartościach netto, co dotyczy także kwoty ujętej na wekslu. Przyjęto równocześnie, że rozstrzygające znaczenie powinna mieć wartość rzeczy z dnia sprzedaży a nie z chwili przejęcia jej przez leasingodawcę (633.144 zł), a to ze względu na właściwości tego przedmiotu, nietypowego, którego – jak wynika z opinii biegłego – nie można łatwo zbyć. Powódka nie ponosi więc odpowiedzialności za to, że rzecz została zbyta po blisko trzech latach, tracąc w tym czasie na wartości. W każdym razie pozwani nie wykazali, by można było powódce z tego tytułu uczynić jakikolwiek zarzut. To na nich – po myśliart. 6 k.c.– spoczywał ciężar wykazania, że wierzyciel nie współdziałał z nimi przy wykonaniu zobowiązania zgodnie z jego treścią i w sposób odpowiadający celowi społeczno-gospodarczemu oraz zasadom współżycia społecznego (art. 354 § 2 k.c.). W tych okolicznościach należało uchylić nakaz zapłaty także co do kwoty 153.940 zł – stanowiącej różnicę między wartością przedmiotu leasingu przyjętą przez Sąd Okręgowy a rzeczywistą jego wartością, wyznaczającą korzyść leasingodawcy związaną z przedterminowym rozwiązaniem umowy – i w tym zakresie oddalić powództwo, utrzymując nakaz zapłaty w mocy w pozostałym zakresie, tj. co do kwoty 311.064,74 zł. Sumę tę uzyskano w wyniku następującego obliczenia: 764.604,74 zł – (299.600 zł + 153.940 zł) = 764.604,74 zł – 453.540 zł = 311.064,74 zł, z czego ⚫ 764.604,74 zł – to kwota zasądzona nakazem zapłaty, odpowiadająca sumie wekslowej, 299.600 zł – to suma, w zakresie której Sąd Okręgowy uchylił nakaz zapłaty i umorzył postępowanie wobec cofnięcia powództwa, 453.540 zł – to wysokość korzyści uzyskanej przez leasingodawcę, w rozumieniuart. 70915k.c., 153.940 zł – to różnica między korzyścią rzeczywiście uzyskaną a korzyścią przyjętą przez Sąd Okręgowy. W tym wyraża się zmiana zaskarżonego wyroku w stosunku dospółki (...)oraz wobec pozwanegoM. G., o czym orzeczono na podstawieart. 386 § 1 k.p.c., oddalając obie apelacje w pozostałej części na podstawieart. 385 k.p.c.Orzeczenie nie dotyczyA. G., w stosunku do której zawieszono postępowanie. Z tej racji wydano wyrok częściowy. Z uwagi na częściowe jedynie uwzględnienie apelacji oraz z uwagi na fakt, że pozwani ponieśli wyższe koszty, uiszczając część opłat od apelacji, Sąd Apelacyjny znalazł podstawy do zniesienia kosztów procesu w instancji odwoławczej na podstawieart. 100 k.p.c., stosowanego tu w zw. zart. 391 § 1 k.p.c.
```yaml court_name: Sąd Apelacyjnyw Warszawie date: '2018-01-08' department_name: VI Wydział Cywilny judges: - Krzysztof Tucharz - Grażyna Kramarska - Tomasz Pałdyna legal_bases: - art. 12 ust. 2, 5 i 6 - art. 278 § 1 k.p.c. - art. 9, 10 i 38 prawa wekslowego recorder: sekr. sądowy Katarzyna Łopacińska signature: VI ACa 1949/15 ```
152515000000503_I_C_001643_2020_Uz_2021-09-09_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I C 1643/20 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 5 sierpnia 2021 roku Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim, Wydział I Cywilny w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia Ewa Tomczyk Protokolant sekr. sąd. Dorota Piątek po rozpoznaniu w dniu 15 lipca 2021 roku w Piotrkowie Trybunalskim na rozprawie sprawy z powództwaA. K. (1)iP. K. przeciwko(...) Bank (...) Spółce AkcyjnejwW. o zapłatę i ustalenie 1 oddala powództwo o zapłatę; 2 ustala, że umowa kredytu na cele mieszkaniowe(...)nr(...)zawarta w dniu 18 lipca 2006 r. pomiędzy powodamiA. K. (1)iP. K.a pozwanym(...) Bank (...) Spółką AkcyjnąwW.jest nieważna; 3 znosi wzajemnie koszty procesu miedzy stronami. Sędzia Ewa Tomczyk Sygn. akt I C 1643/20 UZASADNIENIE PowodowieA. K. (1)iP. K.w pozwie wniesionym przeciwko(...) Bank (...) S.A.z siedzibą wW.domagali się: 1 zasądzenia od pozwanego na rzecz powodów łącznie kwoty 77.023,06 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 23 lipca 2020 roku do dnia zapłaty tytułem zwrotu świadczeń spełnionych przez powodów na rzecz pozwanego w okresie od 8 lutego 2010 roku do dnia 6 listopada 2019 roku w związku z wykonywaniem umowy kredytu na cele mieszkaniowe(...)nr(...)z dnia 18 lipca 2006 roku z uwagi na nieważność umowy, 2 ustalenie nieistnienia między stronami stosunku prawnego wynikającego z umowy kredytu na cele mieszkaniowe z uwagi na jej nieważność; W razie uznania przez Sąd związania stron umową kredytu powodowie zgłosili żądanie ewentualne, to jest żądanie zasądzenia od pozwanego na rzecz powodów kwoty 25.819,88 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 23 lipca 2020 roku do dnia zapłaty tytułem zwrotu nienależnych świadczeń w postaci różnicy pomiędzy wysokością rat kapitałowo-odsetkowych spełnionych przez powodów na rzecz pozwanego w okresie od 8 lutego 2010 roku do dnia 6 listopada 2019 roku na podstawie umowy kredytu(...), a wysokością rat należnych po wyeliminowaniu z niej niedozwolonych postanowień umownych . Powodowie wnieśli nadto o zasądzenie od pozwanego na ich rzecz kosztów postępowania według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w zapłacie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty oraz zwrotu kosztów postępowania wywołanego wnioskiem o zawezwanie do próby ugodowej wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w zapłacie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia, którym je zasądzono do dnia zapłaty. W uzasadnieniu strona powodowa wskazała, że zawarta przez strony umowa zawierała w sobie postanowienia stanowiące niedopuszczalną modyfikacje stosunku prawnego, naruszającą zasadę swobody umów oraz zasady współżycia społecznego zawarte w § 2 ust 2, § 4 ust. 2 i § 9 ust. 2 i 7 umowy, a przez to niezgodna z definicją zawartą wart. 69 ust. 1 ustawy Prawo bankowei prowadzi do obejścia prawa, jest sprzeczna z przepisami o umownej waloryzacji świadczeń, tj.art. 3581 5 2 k. c., gdyż posługuje się dwoma różnymi miernikami wysokości świadczenia, jedna ze stron (kredytodawca) może dowolnie wpływać na zakres zobowiązania drugiej strony (kredytobiorcy), co zaprzecza naturze stosunku obligacyjnego w rozumieniuart. 3531 k. c., narusza zasadę wzajemności i zachowania ekwiwalentności świadczeń, gdyż świadczenie kredytobiorcy nie odpowiada świadczeniu kredytodawcy, narusza zasadę równości stron poprzez uprzywilejowanie kredytodawcy (jako strony silniejszej w relacjach przedsiębiorca - konsument i stworzenie jednostronnych mechanizmów regulujących wysokość zobowiązania kredytobiorcy oraz narzucenie licznych zabezpieczeń spłaty kredytu, przy jednoczesnym pozbawieniu kredytobiorcy możliwości kontroli i podejmowania skutecznej obrony przed nieuczciwymi działaniem kredytodawcy, narusza obowiązek informacyjny spoczywający na kredytodawcy, który jako podmiot profesjonalny nie przekazał kredytobiorcy informacji w zakresie działania zastosowanej w umowie klauzuli indeksacyjnej co w konsekwencji uniemożliwiło kredytobiorcy oszacowanie ewentualnych skutków prawnych i ekonomicznych wynikających czy też mogących wyniknąć z zastosowania mechanizmu przeliczeniowego oraz zmienności oprocentowania narzuconych przez kredytodawcę. przez co stanowi nieważna czynność prawną w myślart. 58 §1 i 3 k.c.Nadto pełnomocnik powodów podniósł, że umowa zawierała niedozwolone klauzule umowne, a skutkiem stwierdzenia niedozwolonego charakteru kwestionowanych klauzul powinno być uznanie umowy kredytu za nieważną w całości albo stwierdzenie bezskuteczność klauzuli indeksacyjnej przy zachowaniu wiążącego charakteru umowy kredytu w pozostałym zakresie, co miałoby w konsekwencji prowadzić do konieczności ustalenia salda kredytu oraz dokonanych spłat z pominięciem indeksacji, ale przy zachowaniu oprocentowania kredytu w oparciu o wskaźnik LIBOR. Powodowie wywodzili, że konsekwencją przyjęcia braku stosunku prawnego pomiędzy stronami powinien być zwrot świadczenia spełnionego przez powodów jako nienależnego. Powodowie wskazali, że dochodzona pozwem kwota stanowi zwrot części kwoty, jaką spełnili na rzecz pozwanego. W odpowiedzi na pozew (k. 115-150) pozwany Bank wniósł o oddalenie powództwa, a na wypadek unieważnienia umowy kredytu podniósł ewentualny zarzut potrącenia wierzytelności powoda o zapłatę dochodzonej w niniejszej sprawie kwoty z wzajemną wierzytelnością pozwanego o zwrot kwoty udzielonego powodowi kredytu, to jest kwoty 125.000,00 zł, a na wypadek unieważnienia przez Sąd umowy kredytu oraz nieuwzględnienia ewentualnego zarzutu potrącenia, pozwany podniósł podnosi ewentualny zarzut zatrzymania kwoty 125.000,00 zł stanowiącej roszczenie pozwanego w stosunku do powoda o zwrot kwoty udzielonego powodowi kredytu oraz kwoty 55.139,11 zł stanowiącej roszczenie pozwanego o zwrot tzw. wynagrodzenia z tytułu korzystania z kapitału, czyli łącznie kwoty 180.139,11 zł. Dodatkowo pozwany wniósł o zasadzenie od powodów na rzecz pozwanego zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Uzasadniając stanowisko pozwany wskazał, że zawarta między stronami umowa kredytu stanowi ważne i skuteczne zobowiązanie i brak jest podstaw do stwierdzenia jej nieważności z mocy prawa. Pismem z dnia 29 marca 2021 roku stanowiącym replikę na odpowiedź na pozew pełnomocnik powodów podtrzymał wszystkie wskazane w pozwie twierdzenia i wnioski, kwestionując jednocześnie podnoszone przez pozwanego zarzuty tj: potracenia i zatrzymania z uwagi na brak materialnoprawnego związku między wierzytelnościami (art.2031k.p.c.). Z ostrożności procesowej wobec roszczeń pozwanego o zwrot uzyskanego przez powodów kapitału kredytu oraz ewentualnego roszczenia o zwrot wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z kapitału pełnomocnik powodów podniósł zarzut przedawnienia, wskazując na 3 letni termin przedawnienia tych roszczeń, który już upłynął (k. 198-213). Pismem procesowym z dnia 25 czerwca 2021 r. pełnomocnik powodów powołał się na oczywistą omyłkę pisarską w pozwie w zakresie żądania odsetkowego i sprecyzował, że wnosi o zasądzenie odsetek od dnia 17 stycznia 2020 r. (k. 257-258). Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny: W dniu 18.07.2006 r. powodowieA. K. (1)iP. K.zawarli z poprzednikiem prawnym pozwanego(...) Bankiem S.A.wW.umowę kredytu na cele mieszkaniowe(...)nr(...). Przedmiotem umowy było udzielenie powodem kredytu w kwocie 125.000 zł „denominowanego (waloryzowanego) w walucie(...)na okres 360 miesięcy na okres od dnia 18.07.2006 r. do dnia 6.07.2036 r. Kwota kredytu denominowanego (waloryzowanego) w(...)lub transzy kredytu była określona według kursu kupna dewiz dla wyżej wymienionej waluty zgodnie z „Tabelą kursów” obowiązującą w Banku w dniu wykorzystania kredytu lub transzy kredytu (§2 ust. 2). Kredyt przeznaczony był na dokończenie budowy domu wW.. Wysokość rat kapitałowo-odsetkowych określona była w(...). Spłata rat kapitałowo- odsetkowych dokonywana miała być w złotych po uprzednim przeliczeniu rat kapitałowo-odsetkowych według kursu sprzedaży dewiz dla(...)zgodnie z „Tabelą kursów” obowiązującą w Banku w dniu spłaty. Wysokość rat kapitałowo- odsetkowych w złotych zależała od wysokości kursu sprzedaży dewiz dla(...)obowiązującego w banku w dniu spłaty, a tym samym zmiana wysokości w/w kursu waluty miała wpływ na ostateczną wysokość spłaconego przez kredytobiorcę kredytu (§ 9 ust. 2). Uruchomienie kredytu nastąpiło w 3 transzach, przy czym każda z transz wykorzystywana była w złotych, przy jednoczesnym przeliczeniu wysokości transzy według kursu kupna dewiz dla(...)zgodnie z „Tabelą kursów” obowiązującą w banku w dniu wykorzystania danej transzy (§ 4 ust. 1 a ). Integralną część umowy kredytu stanowiły ogóle warunki kredytowania w zakresie udzielania kredytów na cele mieszkaniowe oraz kredytów i pożyczek hipotecznych w(...) banku S.A . (dowód: umowa kredytu–k. 37-41) Zawarcie umowy poprzedzone było kilkoma spotkaniami powodów z przedstawicielami(...) Banku, podczas których analizowano zdolność kredytową powodów oraz określono warunki kredytowania. Celem powodów było zawarcie umowy na kredyt złotówkowy celem dokończenia rozpoczętej budowy domu jednorodzinnego. Podczas tych spotkań powodom zaproponowany został kredyt indeksowany do(...). Przekazywane przez pracownika banku informacje wskazywały, że kredyt indeksowany w(...)będzie dla powodów najkorzystniejszym wariantem, z uwagi na niższą wysokość raty kapitałowo-odsetkowej. Powodowie byli zapewniani o stabilności kursu dewiz waluty indeksacji. Powodowie nie zostali poinformowani o ryzyku związanym z indeksacja kredytu kursem(...), o ryzyku silnej zmiany wartości waluty krajowej w stosunku do waluty indeksacji ((...)) ani o potencjalnych skutkach znacznego spadku tej wartości dla sposobu wykonywania umowy. Powodom nie została zaprezentowana szczegółowa symulacja kształtowania się kursu(...)w stosunku do złotówki w okresie poprzedzającym zawarcie umowy. (dowód: zeznania powodów:A. K. (1)–k. 251 verte253 verte,P. K.–k. 253 verte-254 verte) Ani w chwili podpisywania umowy ani w okresie późniejszym powodowie nie znali faktycznej wysokości zobowiązania (saldo kredytu w(...)) jak i rzeczywistej kwoty kredytu czy wysokości rat spłaty kredytu, które uzależnione były od nieznanych kredytobiorcom mierników wartości, w tym w postaci kursu kupna i kursu sprzedaży dewiz franka szwajcarskiego obowiązującego i ustalanego przez pozwanego w sposób arbitralny. Postanowienia umowy nie były indywidualnie uzgadniane z powodami. Bank stosował postanowienia zaczerpnięte z wzorca, który został jednostronnie ustalony przez stronę pozwaną i nie podlegał jakimkolwiek negocjacjom ani zmianom. Powodowie mieli ograniczony wpływ na ukształtowanie stosunku zobowiązaniowego. Podpisana przez powodów umowa nie była związana z prowadzeniem działalności gospodarczej ani zawodowej. Powodowie pracowali na podstawie umowy o pracę, powódka jako nauczyciel, powód jako przedstawiciel handlowy. Zawarta przez powodów umowa była ich pierwszym i jedynym zobowiązaniem kredytowym. Powodowie podpisując umowę kredytu z pozwanym działali w poczuciu pełnego zaufania do instytucja jaką jest bank. (dowód: zeznania powodów:A. K. (1)–k. 251 verte253 verte,P. K.–k. 253 verte-254 verte) Na dzień 5 grudnia 2019 r. powodowie spłacili łącznie z tytułu spłaty kapitału, odsetek i opłat kwotę 99.974,83 zł. W dniu 8 lutego 2021 r. kwota ta wyniosła już 110.690,37 zł. (dowód: zaświadczenie z dnia 5 grudnia 2019 roku –k. 216-219, okoliczność przyznana przez pozwanego w odpowiedzi na pozew –k. 149 verte) Do spłaty kredytu pozwany przyjmował tabelę kursu sprzedaży dewiz(...)obowiązującą w Banku w dniu spłaty, przy czym publikacja tabel kursowych na stronieB.rozpoczęła się dopiero od 01.01.2008 r. Kurs sprzedaży obowiązujący w dniu uruchomienia pierwszej transzy kredytu w Narodowym Banku Polskim wynosił 2,5413 zł/(...), przy czym Banki stosowały kursy wyższe aniżeli te publikowane przez NBP. W momencie uruchomienia całej kwoty udzielonego kredytu (lub jego transzy) - uruchomiona kwota była przeliczona z PLN na(...)po kursie kupna(...)obowiązującym w tabeli kursowej Banku w dniu wypłaty, w momencie spłaty raty kredytu - kwota raty była przeliczona z(...)na PLN po kursie sprzedaży(...)obowiązującym w tabeli kursowej Banku w dniu spłaty. (dowód: zeznania świadkaA. K. (2)– k. 243-245) Zgodnie z instrukcją(...)procedurą w czasie procesu udzielania kredytu denominowanego pracownik Sprzedaży/Doradca odpowiedzialny za kontakty z klientem ustalał potrzeby klienta w zakresie sfinansowania celu mieszkaniowego (m. in. przedmiot kredytowania, okres kredytowania i wysokość kredytu), następnie przedstawiał szczegółowe warunki udzielenia i spłaty kredytu(...), określał czas potrzebny na podjęcie decyzji, wymagania Banku wobec kredytobiorcy i wstępnie ustalał, czy klient może się ubiegać o wnioskowaną kwotę kredytu, ewentualnie ustalał maksymalną kwotę kredytu. Zgodnie z instrukcja Bank w pierwszej kolejności miał oferować klientowi kredyt w złotych. Natomiast jeśli klient wyrażał chęć ubiegania się o kredyt w złotych denominowany (waloryzowany) w walucie wymienialnej: a) informował o ryzyku zmiany kursów walut - wyjaśniając, że wysokość miesięcznych rat kapitałowo-odsetkowych do spłaty w złotych zależy od wysokości kursu waluty obowiązującego w dniu spłaty, a tym samym zmiana wysokości kursu waluty ma wpływ na wysokość zadłużenia przeliczoną na złote polskie na dany dzień, b) korzystając z symulatora kredytowego umieszczonego na stronie internetowej Banku przedstawiał klientowi kalkulację kosztów obsługi ekspozycji kredytowej przy aktualnym poziomie kursu złotego do waluty ekspozycji kredytowej, bez zmian poziomu stóp procentowych, c) korzystając z symulatora kredytowego umieszczonego na strome internetowej Banku przedstawiał klientowi kalkulacje kosztów obsługi ekspozycji kredytowej przy założeniu spadku kursu złotego do waluty kredytu poprzez powiększenie aktualnego kursu waluty o różnicę między maksymalnym i minimalnym kursem tej waluty z ostatnich 12 miesięcy, d) przyjmował od klienta pisemne oświadczenie zawarte w treści wniosku, w którym klient potwierdzał, że podjął decyzję o zaciągnięciu kredytu w złotych denominowanego (waloryzowanego) w walucie wymienialnej, mając pełną świadomość związanego z tym ryzyka, 4) informował o ryzyku stopy procentowej ponoszonym przy zaciąganiu kredytu oprocentowanego w oparciu o zmienną stopę procentową, a) wyjaśniał, że wraz ze zmianą wysokości stawki rynku pieniężnego, która stanowi składnik oprocentowania kredytu, może wzrosnąć lub zmaleć wysokość miesięcznej raty kapitałowo-odsetkowej, b) korzystając z symulatora kredytowego umieszczonego na stronie internetowej Banku przedstawiał klientowi kalkulację kosztów obsługi ekspozycji kredytowej przy aktualnym poziomie stopy procentowej, c) korzystając z symulatora kredytowego umieszczonego na stronie internetowej Banku przedstawiał klientowi kalkulację kosztów obsługi ekspozycji kredytowej przy założeniu niekorzystnej dla klienta zmiany poziomu stopy procentowej poprzez powiększenie stopy procentowej kredytu o 400 pb, d) korzystając z symulatora kredytowego umieszczonego na stronie internetowej Banku przedstawiał klientowi kalkulację kosztów obsługi ekspozycji kredytowej przy założeniu niekorzystnej dla klienta zmiany poziomu stopy procentowej poprzez powiększenie stopy procentowej kredytu o różnicę między maksymalnym i minimalnym poziomem oprocentowania z ostatnich 12 miesięcy, Zadaniem pracownika obsługującego klientów banku było wyliczenie ich zdolności kredytowej , która dla kredytu indeksowanego jest liczona tak jak dla kredytu zlotowego, ale kwota kredytu powiększona o 20%. Do uzyskania kredytu indeksowanego wymagana była większa zdolność kredytowa, aniżeli przy kredycie złotówkowym. Cały proces oferowania produktów indeksowanych oraz tryb zawierania tego typu umów tego typu był był kontrolowany przez upoważnionego pracownika w oddziale banku, następnie przez audyt wewnętrzny po przez kontrolę dokumentacji zgromadzonej przy kredycie oraz przez akcje „tajemniczy klient”. W banku nie było procedur związanych z obowiązkiem i zakresem udzielania informacji o warunkach i podstawach do obliczania tabeli banku w zakresie kursu kupna(...). Obowiązujące w Banku tabele kursowe były przygotowywane standardowo 3 razy dziennie. Od grudnia 2019r. przygotowywanie i wysyłka tabeli kursowej była całkowicie zautomatyzowana.(...)przygotowujący tabelę pobiera zserwisu (...)aktualne na dany moment kursy kupna i sprzedaży dla każdej pary walutowej prezentowanej w Tabeli kursowej, wyznacza przez średnią arytmetyczną środek dla każdej pary walutowej i na ten środek nanoszony jest symetrycznie spread walutowy, po czym tabela jest automatycznie wysyłana. W przypadku dużej zmienności kursów, system przygotowuje i wysyła dodatkową tabelę kursową. Natomiast do grudnia 2019 Dealer DepartamentuUsług (...)odpowiedzialny w danym dniu za przygotowanie i wysyłkę Tabeli ustalał kurs średni Banku dla pary EUR/PLN, którym był średni kurs dla tej pary walutowej na rynku międzybankowym, stanowiący średnią arytmetyczną z ofert kupna i ofert sprzedaży danej waluty, oferowanych przez uczestników rynku walutowego, obliczany w oparciu o aktualny w chwili publikacji Tabeli kurs kupna oraz kurs sprzedaży, zgodnie z wzorem: (kurs kupna + kurs sprzedaży) Kursy z rynku międzybankowego były pobierane są zserwisu (...)kurs średni Banku dla pary EUR/PLN był wstawiany ręcznie przez pracownika Banku do programu do tworzenia tabeli kursowej. Program ten posiadał algorytm monitorujący poprawność wprowadzonego kursu. Jeśli odbiegał on od dostępnych wserwisie (...)kursów nie pozwalał przygotować i opublikować tabeli. Kurs kupna dewiz dla pary EUR/PLN liczony był według wzoru (Kurs średni Banku - połowa spreadu walutowego publikowanego w Tabeli kursów Banku). Kurs sprzedaży dewiz dla pary EUR/PLN liczony był według wzoru (Kurs średni Banku + połowa spreadu walutowego publikowanego w Tabeli kursów Banku). Dla pozostałych par walutowych w Tabeli zaciągane są z bibliotekR.kursy walut do EUR i na zasadzie kursów krzyżowych z EUR/PLN wyliczane były kursy do PLN, po czym analogicznie do pary EUR/PLN przez odjęcie i dodanie połowy spreadu tworzony był kurs kupna i kurs sprzedaży dewiz dla tych walut w Tabeli. Przygotowana tabela była i jest wysyłana w formie elektronicznej do wszystkich oddziałów oraz zaczytuje się na stronę internetową Banku oraz w bankowości elektronicznej zarówno podmiotów gospodarczych jak i klientów indywidualnych. Procedury dotyczące ustalania kursów zawarte były w instrukcjach służbowych wskazujących na zasady stosowania i ustalania kursów walut obcych w złotych”. Zarządzenie wprowadzenia instrukcji było podpisane przez Prezesa Zarządu Banku . Wysokość zamieszczanych w tabelach bankowych kursów kupna i sprzedaży waluty następował w ten sposób, że : Dealer Departamentu Gospodarki Pieniężnej odpowiedzialny w danym dniu za przygotowanie i wysyłkę Tabeli ustalał: Kurs średni dla pary USD/PLN tj. średni kurs dla tej pary walutowej na rynku międzybankowym, stanowiący średnią arytmetyczną z ofert kupna i ofert sprzedaży danej waluty, oferowanych przez uczestników rynku walutowego, obliczany w oparciu o aktualny w chwili publikacji Tabeli kurs kupna oraz kurs sprzedaży, zgodnie z wzorem: (kurs kupna + kurs sprzedaży) / Następnie Kursy z rynku międzybankowego pobierane są zserwisu (...). Wyznaczony kurs średni dla pary USD/PLN był wstawiany ręcznie przez pracownika Banku do programu do tworzenia tabeli kursowej. Kurs kupna dewiz dla pary USD/PLN liczony był według wzoru (Kurs średni - połowa spreadu walutowego publikowanego w Tabeli kursów Banku). Kurs sprzedaży dewiz dla pary USD/PLN liczony był według wzoru (Kurs średni + połowa spreadu walutowego publikowanego w Tabeli kursów Banku). Dla pozostałych par walutowych w tym(...)w Tabeli zaciągano z bibliotekR.kursy walut do USD i na zasadzie kursów krzyżowych z USD/PLN wyliczane były kursy do PLN, po czym analogicznie do pary USD/PLN przez odjęcie i dodanie połowy spreadu tworzony był kurs kupna i kurs sprzedaży dewiz dla tych walut w Tabeli. Przygotowana tabela była i jest wysyłana w formie elektronicznej do wszystkich oddziałów zarówno podmiotów oraz zaczytuje się na stronę internetową Banku oraz w bankowościach elektronicznych gospodarczych jak i Klientów indywidualnych W latach 2007-2008 nie było wymogu określania jak tworzone są tabele kursowe. Kredytobiorca nie miał wpływu na wysokość ustalonego przez pozwany Bank kursu kupna i sprzedaży waluty(...). Tabele kursowe tworzone były bez udziału klientów. Klient miał wpływ wysokość kursu kupna przy swoim kredycie negocjując kurs przy uruchomieniu kredytu. Poprawność zastosowanego przez Bank kursu kupna i sprzedaży CHFklienci mogli zweryfikować poprzez sprawdzenie np. na stronie banku kursów w tabeli. W tabeli jest podany spread dla poszczególnych walut (w chwili obecnej 2% dla(...)i 7% dla pozostałych walut) oraz godzina, od której obowiązuje dana tabela. Kursy rynkowe są ogólnodostępne w wielu źródłach internetowych., gdzie można sprawdzić kurs waluty z godziny publikacji tabeli, dodać do takiego kursu połowę spreadu dla danej pary walutowej, odjąć połowę spreadu dla danej pary walutowej i uzyskać w ten sposób kursy sprzedaży i kupna, które będą odzwierciedlać z dużą dokładnością kurs tabelaryczny. Powodowie mogli negocjować kurs uruchomienia kredytu. Kredytobiorcy nie byli w żaden sposób chronieni przed negatywnymi skutkami wzrostu kursu(...), nie były w tym zakresie przewidziane żadne mechanizmy. Jedynie dla kredytobiorców, którzy na moment podpisywania umowy mieli nie ukończone 55 lat(...) Bank S.A.ustanowił ubezpieczenie na życie i opłacał je do momentu spłaty kredytu. Podczas zawierania umowy otrzymali harmonogram techniczny z kursem obowiązującym w momencie podpisania umowy. Nie było możliwości przewidzenia jakie będzie zobowiązanie powodów przy kredycie denominowanym, a jedynie prognozy przygotowywane przez Departament(...). Powodowie mogli określić wysokość swojego zobowiązania jedynie w przybliżeniu, wiedząc, że kursy walut zmieniają się w trybie ciągłym i finalna wysokość zobowiązania będzie zależna od wysokości kursu(...)w dniu uruchomienia kredytu lub spłaty poszczególnych rat. Bank nie mógł poinformować , że kurs wzrośnie, ponieważ tego nie wiedział. Miał natomiast obowiązek poinformować, że wraz ze zmianą kursu zmienia się wielkość ekspozycji kredytowej oraz wysokość raty kapitałowo odsetkowej. Samo zawarcie umowy nie wywoływało następstw, powodowie mogli w ciągu 10 dni odstąpić od kredytu. Dokumenty okołokredytowe (formularze) miały charakter gotowych wzorców, przygotowywanych wcześniej przez specjalistów zespole kredytowym banku w Centrali i stosowanych wobec wszystkich klientów. Klienci otrzymali zestaw dokumentów potrzebnych do zawarcia umowy kredytowej. Wszystkie załączniki były integralną częścią umowy. Zgodnie z rekomendacją S Bank miał obowiązek przedstawiania klientom symulacji i wykresów za ostatnie 12 miesięcy przy najwyższym i najniższym kursie i wahania maksymalnie do 30%. Inne symulacje nie były możliwe , albowiem bank nie wiedział jak będą się kształtować kursy w przyszłości. Były i są dostępne prognozy przygotowywane przez Departament(...). Bank weryfikował stosowanie procedur przez pracowników Banku przez kontrolę bieżącą przez upoważnionego pracownika i następną poprzez weryfikację dokumentacji zgromadzonej przy kredycie oraz akcje „tajemniczy klient”. W momencie zawierania umowy powodowie nie byli w stanie przewidzieć po jakim kursie przy kredycie denominowanym, będą spłacać raty kredytu. Jedynie wiedząc, że kursy walut zmieniają się w trybie ciągłym i rata będzie zależna od wysokości kursu(...)w dniu spłaty mogli to domniemywać.. W momencie podpisywania umowy generowany był harmonogram po kursie z dnia podpisywania a następnie drukowane są co trzy miesiące harmonogramy rzeczywiste. (dowód: zeznania świadkaA.(...)-245, zeznania świadkaK. D. (1)-k. 238-240 ) Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Powództwo jest zasadne w przeważającej części. Najdalej idącym zarzutem powodów był zarzut nieważności umowy kredytu z uwagi na jej sprzeczność z naturą stosunku kredytowego oraz z zasadami współżycia społecznego. Jak stanowiart. 3531k.c.strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego. Zgodnie z treściąart. 69 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowew brzmieniu obowiązującym w dacie zawarcia umowy kredytowej przez strony (tj. Dz.U. z 2020 r., poz. 1896) przez umowę kredytu bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu (ust.1). Umowa kredytu powinna być zawarta na piśmie i określać w szczególności: strony umowy, kwotę i walutę kredytu, cel, na który kredyt został udzielony, zasady i termin spłaty kredytu, wysokość oprocentowania kredytu i warunki jego zmiany, sposób zabezpieczenia spłaty kredytu, zakres uprawnień banku związanych z kontrolą wykorzystania i spłaty kredytu, terminy i sposób postawienia do dyspozycji kredytobiorcy środków pieniężnych, wysokość prowizji, jeżeli umowa ją przewiduje, warunki dokonywania zmian i rozwiązania umowy (ust.2). Umowa kredytu hipotecznego zawarta przez strony była umową kredytu tzw. indeksowanego. Umowa kredytu indeksowanego stanowi szczególny rodzaj umowy kredytu bankowego, w której kredyt zostaje udzielony i wypłacony w walucie polskiej, a rozliczany w walucie obcej. Strony umawiają się bowiem, że kwota kapitału kredytu wyrażono początkowo w walucie polskiej zostanie – w drodze indeksacji – przeliczona na walutę obcą i oprocentowana w sposób właściwy dla tej waluty. W związku z tym w miejsce pierwotnego zobowiązania do zwrotu wskazanej w umowie kwoty wyrażonej w złotych powstaje zobowiązanie do zwrotu równowartości tej kwoty w walucie indeksacji. Cechą charakterystyczną kredytu indeksowanego jest rozróżnienie pomiędzy „walutą zobowiązania”, a „walutą wykonania tego zobowiązania”. Zobowiązanie kredytobiorcy stanowi kwota wyrażona w walucie obcej i od tej kwoty naliczane są należne bankowi odsetki. Tym samym niezasadny jest zarzut, że w przypadku tego rodzaju umowy dochodzi do sprzecznego z naturą stosunku kredytowego, zastrzeżenia obowiązku zwrotu kapitału w kwocie wyższej niż pozostawiona do dyspozycji kredytobiorcy. Sytuacja kredytobiorcy, który zawarł umowę kredytu indeksowanego do waluty obcej, odpowiada bowiem sytuacji kredytobiorcy, który zawarł umowę kredytu denominowanego w walucie obcej, a także kredytobiorcy, który zaciągnął kredyt wprost w takiej walucie. Należy zwrócić uwagę, że Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów w swoim orzecznictwie, nigdy nie zakwestionował postanowienia umowy kredytu przewidującego samą indeksację kwoty udzielonego kredytu, stwierdzając, że konsument zawierając taką umowę jest świadomy, a przynajmniej powinien być świadomy ryzyka, jakie się z tym wiąże. Dopuszczalność zastosowania takiego mechanizmu nie była również kwestionowana zarówno w orzecznictwie Sądu Najwyższego (por. wyroki z dnia 19 marca 2015 r., IV CSK 362/14, OSNC-ZD 2016, nr C, poz. 49, z dnia 22 stycznia 2016 r., I CSK 1049/14, OSNC 2016, nr 11, poz. 134, z dnia 1 marca 2017 r., IV CSK 285/16), jak i Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, który skupiał swą uwagę przede wszystkim na ocenie charakteru i transparentności klauzul kształtujących ten mechanizm w kontekście art. 4 ust. 1 i 2 dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich. W wyroku z dnia 22 stycznia 2016 r. Sąd Najwyższy przyjął, że umowa kredytu indeksowanego mieści się w konstrukcji ogólnej umowy kredytu bankowego i stanowi jej możliwy wariant (art. 353 k.c.w zw. zart. 69 Prawa bankowego). Celem dokonanej indeksacji kwoty kredytu było to, aby jego koszt (wysokość oprocentowania) był ustalany w odniesieniu do korzystniejszych (niższych) stóp procentowych właściwych dla waluty obcej, z czym jednak nierozerwalnie związane jest ryzyko kursowe, które przyjmuje na siebie kredytobiorca w zamian za nabycie prawa do tańszego kredytu. Oba te elementy są ze sobą ściśle powiązane, albowiem z ekonomicznego punktu widzenia nie jest możliwe zastosowanie stóp procentowych właściwych dla waluty obcej do ustalania kosztów kapitału wyrażonego w złotych. Klauzula indeksacyjna nie jest więc tożsama z klauzulą waloryzacyjną. Jej celem nie jest bowiem zapewnienie zachowania wartości świadczeń. Ma ona natomiast na celu obciążenie kredytobiorcy ryzykiem walutowym, co stanowi konieczny warunek udostępnienia mu kapitału w zamian za wynagrodzenie niższe, od tego, które musiałby uiścić, gdyby zaciągnął kredyt w złotych. Banki z kolei udzielając kredytów denominowanych w walucie obcej lub indeksowanych do waluty obcej musiały pozyskać środki niezbędne dla zbilansowania kredytu oprocentowanego według stóp procentowych dla walut obcych, a udzielanego ze środków pochodzących z depozytów oprocentowanych według stóp procentowych dla waluty polskiej. W dacie zwarcia umowy była ona dla powodów korzystna, albowiem płacili oni niższe raty w porównaniu do kredytu w złotówkach. W tym czasie nie istniały żadne obiektywne okoliczności, pozwalające uznać, że kurs franka szwajcarskiego gwałtownie wzrośnie. Sam fakt, że przyjęte przez powodów ryzyko walutowe, zaktualizowało się w wyniku ogólnoświatowego kryzysu finansowego zapoczątkowanego upadkiembanku (...)we wrześniu 2008 r. i związanego z tym skokowego wzrostu kursu franka szwajcarskiego w stosunku do walut innych krajów, w tym polskiej waluty, czego w dacie zawarcia umowy nikt nie był w stanie przewidzieć, ani tym bardziej nie zakładał, nie może uzasadniać podniesionych przez powodów zarzutów. Jak wskazał Sąd Najwyższy w ramach wyrażonej wart. 3531k.c.zasady swobody umów mieści się przyzwolenie na faktyczną nierówność stron, która może się wyrażać nie ekwiwalentnością ich wzajemnej sytuacji prawnej. Samo zatem stwierdzenie nierównomiernego rozłożenia ryzyka osiągnięcia korzyści i wysokości świadczeń obciążających tylko jedną lub obie strony umowy nie może w zasadzie wystarczyć do stwierdzenia, że czynność prawna narusza zasady słuszności kontraktowej i jest z tego powodu nieważna na podstawieart. 58 § 2 k.c.(por. postanowienie z dnia 13 lutego 2019 r.,IV CSK 329/18,L.). W związku z powyższym za bezpodstawne należało uznać zarzuty powodów dotyczące sprzeczności umowy kredytu hipotecznego zawartej między stronami z naturą stosunku kredytowego oraz z zasadami współżycia społeczne. Dalej powodowie zarzucali, że wprowadzony do umowy mechanizm indeksacji stanowi niedozwoloną klauzulę umowną, a po jej wyeliminowaniu umowa nie może być wykonywana i jest w związku z tym nieważna ewentualnie niedozwolona klauzula powinna być zastąpiona średnim kursem(...)ogłaszanym przez NBP. Pozwany Bank nie kwestionował faktu zawarcia z powodami umowy kredytu hipotecznego indeksowanego do(...)oraz posiadania przez powodów statusu konsumentów. Negował jednak niedozwolony charakter mechanizmu indeksacji przewidzianego w umowie. Zgodnie zart. 3851§ 1 – 4 k.c.postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny (§ 1). Jeżeli postanowienie umowy zgodnie z§ 1nie wiąże konsumenta, strony są związane umową w pozostałym zakresie (§ 2). Nieuzgodnione indywidulanie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanej konsumentowi przez kontrahenta (§ 3). Ciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie, spoczywa na tym, kto się na to powołuje (§ 4). Brak indywidualnego uzgodnienia kwestionowanych przez powodów postanowień umownych dotyczących indeksacji wynika z samego charakteru zawartych umów – opartych o treść stosowanego przez bank wzorca umownego. Taki sposób zawierania umowy w zasadzie wyklucza możliwość indywidualnego wpływania przez konsumenta na treść powstałego stosunku prawnego, poza ustaleniem kwoty kredytu, ewentualnie wysokości oprocentowania, marży czy prowizji. Przy czym wpływ konsumenta musi mieć charakter realny, rzeczywiście zostać mu zaoferowany, a nie polegać na teoretycznej możliwości wystąpienia z wnioskiem o zmianę określonych postanowień umowy. Nie stanowi też indywidualnego uzgodnienia dokonanie wyboru przez konsumenta jednego z rodzaju umowy przedstawionej przez przedsiębiorcy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 listopada 2019 r., IV CSK 13/19,L.). Pozwany nie wykazał zresztą aby kiedykolwiek przedstawiono powodom oferty zawarcia różnych umów kredytu, obejmujące przedstawienie całości praw i obowiązków stron. Z poczynionych ustaleń opartych m. in. na dowodzie z zeznań świadkaJ. K., będącego pracownikiem pozwanego Banku wynika, że nie było możliwości wprowadzania jakichkolwiek zmian do wzorca umowy opracowanego przez stronę pozwaną. Sąd Najwyższy w swoim dotychczasowym orzecznictwie początkowo przyjmował jednolicie, że postanowienia przewidujące przeliczenie oddawanej do dyspozycji kwoty kredytu oraz spłacanych rat na inną walutę nie określają głównych świadczeń stron w rozumieniuart. 3851§ 1 zdanie 2 k.c., lecz kształtują jedynie dodatkowy mechanizm indeksacyjny (waloryzacyjny) tych świadczeń, tj. sposób określania rynkowej wartości wydanej i wykorzystywanej sumy kredytu w złotych w relacji do walut obcych, co ma na celu zachowanie wartości pieniądza w długim okresie spłaty pożyczki (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 22 stycznia 2016 r., I CSK 1049/14, OSNC 2016, nr 11, poz. 134, z dnia 1 marca 2017 r., IV CSK 285/16, z dnia 14 lipca 2017 r., II CSK 803/16, OSNC 2018, nr 7-8, poz. 79, z dnia 24 października 2018 r., II CSK 632/17, z dnia 13 grudnia 2018 r., V CSK 559/17, z dnia 27 lutego 2019 r., II CSK 19/18, z dnia 29 października 2019 r., IV CSK 309/18). Obecnie dominuje jednak stanowisko przeciwne, przyjmujące, że zastrzeżone w umowie kredytu złotowego indeksowanego do waluty obcej klauzule kształtujące mechanizm indeksacji określają główne świadczenie kredytobiorcy. W konsekwencji w ten sposób należy też ocenić postanowienie stanowiące część mechanizmu indeksacyjnego, określające sposób oznaczenia kursu miarodajnego dla przeliczenia walutowego (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 4 kwietnia 2019 r., III CSK 159/17, OSP 2019, z. 12, poz. 115, z dnia 9 maja 2019 r., I CSK 242/18, z dnia 7 listopada 2019 r. IV CSK 13/19, z dnia 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18). W orzecznictwie Trybunału Sprawiedliwości UE podkreślono, że wymogu przejrzystości warunków umownych nie można zawężać do zrozumiałości tych warunków pod względem formalnym i gramatycznym, lecz przeciwnie, z uwagi na to, że ustanowiony przez wspomnianą dyrektywę system ochrony opiera się na założeniu, iż konsument jest stroną słabszą niż przedsiębiorca, między innymi ze względu na stopień poinformowania, ów wymóg wyrażenia warunków umownych prostym i zrozumiałym językiem i w konsekwencji przejrzystości musi podlegać wykładni rozszerzającej. Wobec powyższego wymóg, aby warunek umowny był wyrażony prostym i zrozumiałym językiem, należy rozumieć w ten sposób, iż powinien być on rozumiany jako nakazujący także, by umowa przedstawiała w sposób przejrzysty konkretne działanie mechanizmu, do którego odnosi się ów warunek, a także, w zależności od przypadku, związek między tym mechanizmem a mechanizmem przewidzianym w innych warunkach, tak by konsument był w stanie oszacować, w oparciu o jednoznaczne i zrozumiałe kryteria, wypływające dla niego z tej umowy konsekwencje ekonomiczne. Od konsumenta wymagać można rozwagi, uważnego i krytycznego podejścia do przedstawianej mu oferty, połączonego z przeanalizowaniem udzielonych mu informacji. Jednakże podstawowym wymogiem pozwalającym na ocenę zachowania konsumenta jest uprzednie spełnienie przez przedsiębiorcę ciążących na nim obowiązków informacyjnych. Nie może znaleźć akceptacji próba nałożenia na konsumenta obowiązków, które w istocie sprowadzałyby się do założenia pełnej nieufności wobec przedstawianej mu przez przedsiębiorcę oferty i połączonych z tym informacji. Konsument nie ma obowiązku weryfikować udzielanych mu przez przedsiębiorcę informacji, poszukiwać w innych źródłach wyjaśnienia wszelkich niejasności, sprzeczności czy wreszcie ewentualnej nieprawdziwości przedstawianych mu danych i informacji. Nie może działać przy założeniu, że przedsiębiorca chce go oszukać, wykorzystać jego niedoświadczenie czy brak wiedzy. Przeciwnie – ma pełne prawo działać w zaufaniu do przedsiębiorcy, udzielanych mu przez niego informacji i w oparciu o nie dokonywać swoich wyborów. Natomiast obciążenie konsumenta niekorzystnymi dla niego skutkami niezachowania odpowiedniej ostrożności, rozwagi i krytycyzmu może nastąpić dopiero w sytuacji, w której zostanie ustalone, że uprzednio zostały mu przedstawione adekwatne, pełne i zrozumiałe informacje. Informacje te muszą być przy tym przedstawione w odpowiednim czasie, przed zawarciem umowy, tak aby konsument miał możliwość spokojnego zapoznania się z nimi i ich analizy. Kredytobiorca musi zostać jasno poinformowany, że podpisując umowę kredytu w obcej walucie, ponosi pewne ryzyko kursowe, które z ekonomicznego punktu widzenia może okazać się dla niego trudne do udźwignięcia w przypadku dewaluacji waluty, w której otrzymuje wynagrodzenie. Przedsiębiorca musi przedstawić ewentualne wahania kursów wymiany i ryzyko wiążące się z zaciągnięciem kredytu w walucie obcej, zwłaszcza w przypadku, gdy konsument będący kredytobiorcą nie uzyskuje dochodów w tej walucie. Kwestia ta powinna zostać rozpatrzona w świetle całokształtu istotnych okoliczności faktycznych, do których zaliczają się formy reklamy i informacji stosowane przez kredytodawcę w procesie negocjacji umowy kredytu (por. wyroki z 20 września 2017 roku w sprawie C-186/16 i z 20 września 2018 roku, w sprawie C-51/17). Postanowienia umowy zawartej przez strony, które tworzą mechanizm indeksacji i określają sposób jego wykonania nie stanowią całości, ale są rozmieszczone w oddzielnych jednostkach redakcyjnych umowy. Nie zawierają jasnej i jednoznacznej informacji, z której wynikałoby, że wyrażenie salda kredytu w walucie obcej prowadzi do możliwych wahań (codziennych) wysokości zadłużenia wyrażonego w złotych polskich, tj. wysokości świadczenia, którego spełnienie zwolni kredytobiorcę z zobowiązania, jak również, że takie wahania nie są w żaden sposób ograniczone, w związku z czym przy wzroście kursu, wysokość świadczenia pozostałego do spłaty wyrażonego w złotówkach, nie maleje wraz ze spłatą kolejnych rat, ale rośnie. Dlatego też szczególnie istotne staje się odpowiednie poinformowania kredytobiorców o tym ryzyku. Informacja ta powinna opierać się na jasnej i niewprowadzającej w błąd informacji o tym, że kurs waluty obcej może wzrosnąć w sposób nieograniczony - nawet jeśli jest to ryzyko czysto teoretyczne. Równocześnie należałoby wyraźnie poinformować konsumenta, że przewidywanie kursów walut w perspektywie kilku dziesięcioleci jest niemożliwe. Połączone to powinno być z przykładowym wskazaniem w jaki sposób zmiany kursów walut wpłyną na wysokość świadczeń należnych w przyszłości – zarówno w odniesieniu do rat kredytu jak i całości kwoty pozostającej do spłaty, jednak wskazanie powinno odnosić się do konkretnej umowy, jej warunków, a w szczególności wysokości kredytu. Należyta informacja o ryzyku kursowym nie może opierać się na założeniu, że każdy rozważny kredytobiorca świadomy jest, że kursy walut są zmienne. Istotne bowiem jest nie to, że kursy walut ulegają zmianie, a to jakie są skutki takich zmian dla wysokości świadczeń stron oraz jakie są ich granice. Nawet rozważny konsument nie jest profesjonalistą, który powinien posiadać wiedzę i umiejętności w dziedzinie analiz ekonomicznych lub finansowych, czy też wiedzę o historycznych zmianach kursów walut. Przy ocenie ryzyka kursowego jest w pełni uprawniony do opierania się na informacji z banku. Dlatego ma właśnie prawo do rzetelnej informacji, która nie będzie go wprowadzać w błąd. Przy tym nie mogą być udzielane konsumentowi informacje, które mogłyby zaburzyć jego postrzeganie ryzyka np. wskazywanie na popularność danego rodzaju kredytu czy też informacje, które mogłyby wskazywać na ograniczony zakres zmian kursu, czy też jego stabilność (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 października 2019 r., IV CSK 309/18, OSNC 2020/7-8/64, wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 3 stycznia 2020 r., XXV C 2514/19,L.). Z ustalonego stanu faktycznego nie wynika, że powodowie zostali w sposób wyczerpujący i zrozumiały poinformowany o skutkach, jakie wiążą się z zastosowaniem mechanizmu indeksacji. Powodom nie zobrazowano skutków wzrostu kursu waluty przy uwzględnieniu parametrów umowy zawieranej przez strony, jak również nie przedstawiono historycznych wahań kursów tej waluty w okresie adekwatnym do określonego w umowie terminu spłaty kredytu. Przeciwnie powodów zapewniono, że kurs(...)jest stabilny, sugerując tym samym, że tendencja ta utrzyma się przez okres obowiązywania umowy. Pozwany nie wykazał, aby udzielane informacje spełniały kryteria wynikające z orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości UE. Nie chodzi bowiem tylko o ogólną wiedzę, że kursy walut zmieniają się, ale o uwidocznienie, w oparciu o jednoznaczne i zrozumiałe kryteria, wypływających z umowy konsekwencji ekonomicznych, w tym przyjęcia przez kredytobiorcę ryzyka kursowego, które z ekonomicznego punktu widzenia może okazać się dla niego trudne do udźwignięcia w przypadku dewaluacji waluty. Ponadto przedstawienie konsumentowi jakichkolwiek informacji musi się odbywać w warunkach umożliwiających spokojne, niezakłócone zapoznanie się z nimi oraz swobodne ich przeanalizowanie. Z pewnością nie spełnia tego wymogu przedłożenie konsumentowi pakietu dokumentów obejmującego zamieszczane oświadczenia wśród szeregu innych postanowień i oświadczeń składających się na wielostronicową umowę kredytową. Bank zaniechał przekazania powodom niewątpliwie posiadanych przez siebie informacji o historycznych zmianach kursu, w szczególności o wcześniej zanotowanym maksimach kursowych i zmienności. Sięgnięcie do takich informacji oznaczałoby co najmniej wskazanie kredytobiorcy, że w ciągu kilku lat przed zawarciem umowy kurs franka szwajcarskiego nie był tak stabilny jak zapewniał pośrednik finansowy. Nie są również jednoznaczne postanowienia klauzuli indeksacyjnej dotyczące kursów walut – czyli postanowienia wprowadzające ryzyko spreadów walutowych. Warunki umowy kredytu zawartej w państwie członkowskim między konsumentem a bankiem odpowiadają wymogowi, zgodnie z którym warunki umowne muszą być wyrażone prostym i zrozumiałym językiem w rozumieniu tych przepisów, jeżeli kwota pieniężna, która zostanie udostępniona temu konsumentowi, wyrażona w walucie obcej jako walucie rozliczeniowej i określona w stosunku do waluty płatniczej, jest wyraźnie wskazana. W zakresie, w jakim określenie tej kwoty zależy od kursu wymiany waluty obowiązującego w chwili wypłaty środków, ów wymóg oznacza, że metody obliczenia faktycznej kwoty kredytu, jak również mający zastosowanie kurs wymiany waluty powinny być przejrzyste, tak by przeciętny konsument, który jest właściwie poinformowany oraz dostatecznie uważny i rozsądny, mógł oszacować w oparciu o jednoznaczne i zrozumiałe kryteria wypływające dla niego z tej umowy konsekwencje ekonomiczne, a w szczególności całkowity koszt kredytu (por. wyrok z 22 lutego 2018 r. w sprawie C – 126/17). Umowa zawarta przez strony nie zawierała żadnych kryteriów ustalania przez Bank kursu franka szwajcarskiego dla potrzeb przeliczenia kwoty kredytu udzielonego powodom na walutę(...). Powodowie jako konsumenci nie mieli możliwości weryfikacji sposobu działania banku tworzącego tabelę kursów, stosowanych kryteriów ustalania kursów i ich wpływu na kształt tabeli, a w konsekwencji nie mogli ocenić jakie konsekwencje ekonomiczne będzie miało dla nich wyznaczenie przez bank określonej wysokości kursu. W rezultacie należało przyjąć, że zakwestionowane przez stronę powodową postanowienia umowne wprowadzające mechanizm indeksacji zostały sformułowane w sposób niejednoznaczny. Przez dobre obyczaje w rozumieniuart. 3851§ 1 k.c.należy rozumieć pozaprawne reguły postępowania niesprzeczne z etyką, moralnością i aprobowanymi społecznie obyczajami. Chodzi o uczciwe, rzetelne działania stron, a także zaufanie, lojalność, jak również – w stosunkach z konsumentami – do fachowości. Zatem sprzeczne z dobrymi obyczajami są takie działania, które zmierzają do dezinformacji lub wywołania błędnego mniemania konsumenta (czy szerzej klienta), wykorzystania jego niewiedzy lub naiwności, ukształtowania stosunku zobowiązaniowego niezgodnie z zasadą równorzędności stron, nierównomiernego rozłożenia praw i obowiązków między partnerami kontraktowymi. Pojęcie sprzeczności z dobrymi obyczajami stanowi przeniesienie na grunt prawa krajowego pojęcia sprzeczności z wymogami dobrej wiary użytego w art. 3 ust. 1 dyrektywy 93/13. Przepis ten przewiduje, że warunki umowy, które nie były indywidualnie negocjowane, mogą być uznane za nieuczciwe, jeśli stoją w sprzeczności z wymogami dobrej wiary, powodują znaczącą nierównowagę wynikających z umowy, praw i obowiązków stron ze szkodą dla konsumenta. Równocześnie preambuła dyrektywy zawiera w motywie 16 istotne wskazówki interpretacyjne pozwalające ustalić pożądane zachowania zgodne z wymogami dobrej wiary. W szczególności: przy dokonywaniu oceny działania w dobrej wierze będzie brana pod uwagę zwłaszcza siła pozycji przetargowej stron umowy, a w szczególności, czy konsument był zachęcany do wyrażenia zgody na warunki umowy i czy towary lub usługi były sprzedane lub dostarczone na specjalne zamówienie konsumenta; sprzedawca lub dostawca spełnia wymóg działania w dobrej wierze, jeżeli traktuje on drugą stronę umowy w sposób sprawiedliwy i słuszny, należycie uwzględniając jej prawnie uzasadnione roszczenia. Rażące naruszenie interesów konsumenta ma miejsce, jeżeli postanowienia umowy poważnie i znacząco odbiegają od sprawiedliwego wyważenia praw i obowiązków stron, wprowadzając nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków na niekorzyść konsumenta. Chodzi przy tym nie tylko o interesy ekonomiczne, ale też związane ze zdrowiem konsumenta, jego czasem zbędnie traconym, dezorganizacją toku życia, doznaniem przykrości, zawodu, wprowadzenia w błąd, nierzetelności traktowania. W treści art. 3 ust. 1 dyrektywy 93/13 omawiana przesłanka uznania postanowień umowy za niewiążące została określona jako spowodowanie poważnej i znaczącej nierównowagi wynikających z umowy praw i obowiązków stron ze szkodą dla konsumenta. Oceny czy postanowienie umowne jest niedozwolone (art. 3851§ 1 KC), dokonuje się według stanu z chwili zawarcia umowy (por. uchwała Sądu Najwyższego z 20 czerwca 2018 r., III CZP 29/18). W rezultacie przy dokonywaniu oceny niedozwolonego charakteru określonego postanowienia umownego, również oceny indywidualnej, nie ma żadnego znaczenia w jaki sposób umowa była wykonywana przez strony. W szczególności nie ma znaczenia, czy przedsiębiorca rzeczywiście korzystał z możliwości, jakie wynikają dla niego z określonego brzmienia postanowień umownych. Istotne jest jedynie, że nie było żadnych przeszkód aby z takich uprawnień, mogących naruszać interesy konsumenta, skorzystał. Postanowienie umowne ma niedozwolony charakter nie dlatego, że jest w niewłaściwy sposób wykorzystywane przez przedsiębiorcę – tym bardziej, że jest to okoliczność, która w toku wykonywania umowy może się zmieniać. To samo postanowienie nie może zaś być abuzywne bądź tracić takiego charakteru jedynie w wyniku przyjęcia przez jedną ze stron umowy określonego sposobu jej wykonania, korzystania bądź niekorzystania z wynikających z niego uprawnień. Postanowienie jest niedozwolone jeśli daje kontrahentowi konsumenta możliwość działania w sposób rażąco naruszający interesy konsumenta. W orzecznictwie Sądu Najwyższego utrwalony jest już pogląd, że postanowienia umów o kredyt indeksowany do walut obcych, pozostawiające bankowi swobodę przy ustalaniu kursów wymiany walut stosowanych przy rozliczaniu kredytu, są niedozwolone. Zdaniem tego Sądu niejasny i niepoddający się weryfikacji mechanizm ustalania przez bank kursów waluty, pozostawiający bankowi swobodę, jest w sposób oczywisty sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco narusza interesy konsumenta, a klauzula, która nie zawiera jednoznacznej treści i przez to pozwala na pełną swobodę decyzyjną przedsiębiorcy w kwestii bardzo istotnej dla konsumenta, dotyczącej kosztów kredytu, jest klauzulą niedozwoloną. Wskazywano również, że określenie wysokości należności obciążającej konsumenta z odwołaniem do tabel kursów ustalanych jednostronnie przez bank, bez wskazania obiektywnych kryteriów, jest nietransparentne, pozostawia pole do arbitralnego działania banku i w ten sposób obarcza kredytobiorcę nieprzewidywalnym ryzykiem oraz narusza równorzędność stron. Konsument jest wówczas pozbawiony możliwości określenia aktualnego poziomu zadłużenia, co może być szczególnie istotne przy wyższych różnicach kursów walut, bowiem kwestia dodatkowego obciążenia kontrahenta (wzrostu wartości wykorzystanej w złotych kwoty kredytu w stosunku do waluty obcej) w sposób zasadniczy wpływa na jego sytuację w stosunku kredytowym. Wcześniejsza informacja pozwala konsumentowi na odpowiednią kalkulację i uruchomienie ewentualnych działań, pozwalających na uniknięcie lub ograniczenie konsekwencji wzrostu kursu waluty kredytu indeksowanego, jeżeli umowa kredytu hipotecznego otwiera możliwości podejmowania takich działań. Ponadto brak szczegółowych elementów pozwalających także kredytobiorcy na określenie i weryfikację wysokości kursu waluty obcej tworzy istotną niejasność co do tego, na ile stosowany przez bank tzw. spread walutowy spełnia wyłącznie funkcję waloryzacyjną, w postaci ustalenia i utrzymanie wartości świadczeń w czasie, a na ile pozwala także na osiągnięcie przez banki dodatkowego wynagrodzenia, obok innych „klasycznych” jego postaci, tj. odsetek kapitałowych i prowizji (por. wyroki SN z dnia 22 stycznia 2016 r., I CSK 1049/14, opubl. OSNC 2016 nr 11, poz. 134, z dnia 1 marca 2017 r., IV CSK 285/16 z dnia 19 września 2018 r., I CNP 39/17, z dnia 24 października 2018 r., II CSK 632/17, z dnia 13 grudnia 2018 r., V CSK 559/17, z dnia 27 lutego 2019 r., II CSK 19/18, z dnia 4 kwietnia 2019 r., III CSK 159/17, OSP 2019, z. 12, poz. 115, z dnia 9 maja 2019 r., I CSK 242/18, z dnia 29 października 2019 r., IV CSK 309/18, OSNC 2020/7-8/64, z dnia 7 listopada 2019 r., IV CSK 13/19,L.). Mechanizm ustalania przez Bank kursu franka szwajcarskiego przewidziany w umowie kredytu hipotecznego zawartej z powodami pozostawiał Bankowi swobodę w ustalaniu tego kursu dla potrzeb przeliczenia kwoty kredytu udzielonego powodom na walutę(...). Umowa nie zawierała bowiem kryteriów ustalania tego kursu. Bank mógł w zasadzie dowolnie określić kursy walut w tabeli kursów, a następnie przy ich wykorzystaniu jednostronnie określić we frankach kwotę, którą kredytobiorca ma zwrócić i która stanowić będzie podstawę naliczania odsetek. Co więcej, nie ma żadnych ograniczeń aby bank nawet kilkukrotnie w ciągu dnia ustalał nową tabelę. Nie ma przy tym znaczenia czy ustalając tabelę kursów bank posługuje się wewnętrznymi procedurami i jaki jest ich kształt, gdyż, nie stanowiąc elementu stosunku prawnego łączącego strony, również te zasady są zależne od woli banku i mogą w każdym momencie ulec zmianie. Dodatkowo zobowiązanie powodów nie było przeliczane według kursu(...)z dnia zawarcia umowy, ale kursu uruchomienia poszczególnych transz kredytu. W konsekwencji powodowie jako konsumenci w dacie zawarcia umowy byli pozbawieni możliwości określenia aktualnego poziomu swojego zadłużenia, a Bank posługując się ustalonym przez siebie kursem mógł osiągać dodatkowe korzyści kosztem powodów w postaci dodatkowej marży (wynagrodzenia) z tytułu spreadu walutowego. W umowie przewidziano bowiem zróżnicowanie rodzajów kursów stosowanych dla przeliczeń kwoty kredytu, a następnie przeliczeń wysokości wymaganej spłaty. Zróżnicowanie pomiędzy kursem kupna i sprzedaży stosowanym dla określenia wysokości kapitału kredytu, a następnie wysokości spłaty prowadziło do uzyskania przez Bank dodatkowych korzyści z tytułu spreadu walutowego. Zróżnicowanie przyjętego kursu nie znajduje żadnego uzasadnienia. W szczególności nie są nim ewentualne transakcje zawierane przez bank na rynku walutowym, gdyż jest to okoliczność leżąca poza stosunkiem prawnym łączącym kredytobiorcę i bank. Dodatkowo potwierdza, że wprowadzenie do tego stosunku prawnego określonych rozwiązań miało następować jedynie w celu ochrony interesów przedsiębiorcy, bez związku z interesami konsumenta. Zróżnicowanie rodzaju kursów przeliczeniowych, powodowało, że w dniu wypłaty kredytu wysokość wyrażonego w złotych polskich zobowiązania konsumenta, które ma spełnić na rzecz banku jest wyższa od kwoty udzielonego i wykorzystanego kredytu, co niewątpliwie stanowi naruszenie interesów konsumenta. Wprowadzenie tego rodzaju postanowień do umowy łączącej strony było następstwem wykorzystania wzorca umownego opracowanego przez bank, a tym samym jego przewagi kontraktowej. Nie miało przy tym żadnego znaczenia dla stwierdzenia niedozwolonego charakteru powyższych postanowień umownych to, w jaki sposób bank rzeczywiście ustalał kurs waluty, do której kredyt był indeksowany. Nie ma też znaczenia w jaki sposób bank finansował udzielanie kredytów indeksowanych, gdyż również to stanowi okoliczność leżącą poza łączącym strony stosunkiem prawnym, a równocześnie związaną z wykonywaniem umowy, a nie chwilą jej zawarcia. Samo wejście w życieustawy z dnia 29 lipca 2011 r. o zmianie ustawy - prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw(tzw. Ustawa antyspreadowa) w żaden sposób nie wpływa na ocenę abuzywności przedmiotowych postanowień Umowy. Przepisy tej ustawy nie stwarzają bowiem jednoznacznych podstaw do przyjęcia, że ich przedmiotem były klauzule abuzywne oraz umowy z ich powodu nieważne, a celem – sanowanie tych wadliwości (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 4 kwietnia 2019 r., III CSK 159/17, OSP 2019, z. 12, poz. 115, z dnia 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18,L.). Chodziło o doprecyzowanie na przyszłość reguł ustalania kursu wymiany walut oraz nieodpłatne umożliwienie dokonywania spłat kredytu bezpośrednio w walucie obcej, a tym samym regulacja ta ma na względzie umowy ważne oraz klauzule dozwolone, choć podlegające doprecyzowaniu. Nawet jeżeli było inaczej, założony skutek sanujący nie mógł zostać w ten sposób osiągnięty. Omawiana Ustawa w zasadzie nie przewidywała gotowych do zastosowania (choćby tylko dyspozytywnych) przepisów, które zastępowałyby ewentualne klauzule abuzywne, a jedynie nakładała na banki ciężar dokonania ogólnie określonych, wymagających skonkretyzowania in casu zmian umowy, co nie wystarcza dla przyjęcia domniemania, że owe konkretne rozwiązania są wynikiem należytego wyważenia ogółu praw i obowiązków stron przez ustawodawcę (por. motyw 13 dyrektywy 93/13 oraz wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 21 marca 2013 r., w sprawie C-92/11,(...)przeciwkoV. N.-W.e.V., pkt 26 i n.) i nie czyni zadość przesłankom przewidzianym w art. 1 ust. 2 dyrektywy 93/13. Zwłaszcza że, jak wynika z orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, wyjątek przewidziany w tym przepisie podlega ścisłej wykładni. Samo zaś umożliwienie spłaty bezpośrednio w walucie obcej ma sens także w przypadku mechanizmu indeksacji skonstruowanego prawidłowo (element konkurencji między sprzedawcami waluty), a z drugiej strony nie rozwiązuje problemu dotyczącego określenia kursu, po którym przeliczona została kwota kredytu oddawana do dyspozycji kredytobiorcy. Z kolei wskazana w art. 4 zdanie 2 Ustawy antyspreadowej zmiana umowy kredytu mogłaby wywoływać skutek sanujący tylko wtedy, gdyby stanowiła wyraz następczej "świadomej, wyraźnej i wolnej” rezygnacji kredytobiorcy-konsumenta z powoływania się na abuzywność postanowienia (ewentualnie także nieważność umowy) i zgody na jego zastąpienie postanowieniem dozwolonym (por. uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 20 czerwca 2018 r., III CZP 29/17, OSNC 2019, nr 1, poz. 2 i wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 maja 2019 r., I CSK 242/18). W braku takich czynności sanujących, wejście w życie Ustawy antyspreadowej w żaden sposób nie podważa abuzywności spornych klauzul. Sposób ustalania kursu waluty na potrzeby przeliczeń walutowych jest koniecznym elementem mechanizmu indeksacji walutowej. Gdyby bowiem na podstawie zapisów umowy niemożliwe było określenie, kto i w jaki sposób ustalać ma kurs waluty na potrzeby indeksacji, mechanizm indeksacji nie mógłby działać. W konsekwencji zarówno norma wprowadzająca indeksację, jak i norma ustalająca kurs waluty indeksacji, nie mogą funkcjonować w oderwaniu od siebie, gdyż jedna jest koniecznym uzupełnieniem drugiej. Indeksacja walutowa bez mechanizmu ustalania kursu waluty indeksacji pozbawiona jest niezbędnej treści. Z kolei norma określająca sposób ustalania kursu waluty musi mieć przypisaną jakąś funkcję poprzez wskazanie do czego ten kurs ma służyć w ramach konstrukcji umowy (np. do celu indeksacji). Z tej przyczyny bardziej zasadne wydaje się mówienie o jednej normie umownej wprowadzającej indeksację o określonych zasadach, więc w odniesieniu do ustalanego w określony sposób kursu waluty, stanowiącą jedną „klauzulę indeksacyjną” – nie zaś o dwóch osobnych normach (wprowadzającej indeksację i określającej jej zasady). Okoliczność, że poszczególnym częściom tak rozumianej klauzuli indeksacyjnej mogą być przypisane różne wadliwości (np. abuzywność), a niektóre elementy takiej klauzuli mogą być nawet pozbawione wad, nie zmienia faktu, że abuzywność jednej chociażby części tak rozumianej klauzuli, wobec braku dopuszczalności uzupełniania luk, pociąga za sobą bezskuteczność całości (por. M. Szymański, Ocena w świetle art. 385[1] KC walutowej klauzuli indeksacyjnej zamieszczonej w umowie kredytu oraz skutki uznania jej za niedozwolone postanowienie umowne, MOP 2020, Nr 14). Ponieważ na podstawie umowy zawartej z powodami pozwany Bank miał swobodę w ustalaniu kursu franka szwajcarskiego dla potrzeb przeliczenia kwoty kredytu udzielonego powodom na walutę(...), niedozwolony charakter tej części klauzuli indeksacyjnej jest wystarczający do wyeliminowania z umowy całości mechanizmu indeksacji. W związku z powyższym postanowienia § 2 ust. 2, § 9 ust. 2, § 4 ust. 1 a umowy zawartej przez strony wprowadzające mechanizm indeksacji świadczeń stron do waluty obcej mają charakter niedozwolony. W orzecznictwie Sądu Najwyższego określając skutki abuzywności postanowień kształtujących mechanizm indeksacji walutowej, przyjmowano dotychczas, że nie pociąga ona za sobą nieważności całej umowy, gdyż umowa ta może istnieć również po wyeliminowaniu z niej klauzuli indeksacyjnej, jako kredyt złotowy niezawierający takiej klauzuli (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 4 kwietnia 2019 r., III CSK 159/17, OSP 2019, z. 12, poz. 115, z dnia 9 maja 2019 r., I CSK 242/18, i z dnia 29 października 2019 r., IV CSK 309/18). Dostrzegano wprawdzie, że eliminacja klauzuli umownej uznanej za bezskuteczną nie może prowadzić do zmiany charakteru stosunku prawnego łączącego strony, jednakże uznawano, iż wyeliminowanie klauzuli indeksacyjnej nie stanowi przeszkody do utrzymania oprocentowania według stawek LIBOR, mimo wyeliminowania wszelkich powiązań wysokości świadczeń z walutą obcą i mimo że strony najprawdopodobniej nie ustaliłyby wysokości oprocentowania kredytu złotowego według stawki LIBOR, gdyby były świadome abuzywności klauzuli indeksacyjnej. Wyjaśniano przy tym, ze z punktu widzenia banku pozostawienie oprocentowania powiązanego z LIBOR pełni funkcję tzw. penalty default, a zatem klauzuli odstraszającej kredytodawcę od stosowania w przyszłości niedozwolonych postanowień umownych. Poglądy te wyrażano także wtedy, gdy uznawano - wbrew dotychczasowemu orzecznictwu Sądu Najwyższego - iż przedmiotowa klauzula indeksacyjna określała świadczenie główne stron (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 4 kwietnia 2019 r., III CSK 159/17, OSP 2019, z. 12, poz. 115, z dnia 9 maja 2019 r., I CSK 242/18). W wyroku z dnia 11 grudnia 2019 r. (V CSK 382/18,L.) Sąd Najwyższy wskazał na uzasadnione wątpliwości, co do możliwości utrzymania skuteczności umowy kredytu złotowego, indeksowanego do waluty obcej, mimo wyeliminowania klauzuli indeksacyjnej. Punktem wyjścia do takiej oceny jest przyjęcie, że zastrzeżone w umowie kredytu złotowego indeksowanego do waluty obcej klauzule kształtujące mechanizm indeksacji określają główne świadczenie kredytobiorcy. W konsekwencji w ten sposób należy też ocenić postanowienie stanowiące część mechanizmu indeksacyjnego, określające sposób oznaczenia kursu miarodajnego dla przeliczenia walutowego. Sąd Najwyższy odwołał się do orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, który w razie stwierdzenia abuzywności klauzuli ryzyka walutowego uznaje obecnie, że utrzymanie umowy „nie wydaje się możliwe z prawnego punktu widzenia”, co dotyczy także klauzul przeliczeniowych przewidujących spread walutowy (wyroki Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 14 marca 2019 r., w sprawie C-118/17,Z. D.przeciwko(...)Bank HungaryZ.., pkt 52 i z dnia 5 czerwca 2019 r., w sprawie C-38/17, GT przeciwko HS, pkt 43). Zdaniem Trybunału, jest tak zwłaszcza wówczas, gdy unieważnienie tych klauzul doprowadziłoby nie tylko do zniesienia mechanizmu indeksacji oraz różnic kursów walutowych, ale również - pośrednio - do zaniknięcia ryzyka kursowego, które jest bezpośrednio związane z indeksacją przedmiotowego kredytu do waluty (wyrok z dnia 3 października 2019 r. w sprawie C-260/18,K. D. (2)iJ. D.przeciwko RaiffeisenBank (...), pkt 44). W konsekwencji w wyroku z dnia 3 października 2019 r. w sprawie C-260/18 Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł, że art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 nie stoi na przeszkodzie temu, aby sąd krajowy, po stwierdzeniu nieuczciwego charakteru niektórych warunków umowy kredytu indeksowanego do waluty obcej i oprocentowanego według stopy procentowej bezpośrednio powiązanej ze stopą międzybankową danej waluty, przyjął, zgodnie z prawem krajowym, że ta umowa nie może nadal obowiązywać bez takich warunków z tego powodu, iż ich usunięcie spowodowałoby zmianę charakteru głównego przedmiotu umowy (pkt 45). W ocenie Sądu Najwyższego o zaniknięciu ryzyka kursowego można mówić także wówczas, gdy na skutek eliminacji niedozwolonych klauzul kształtujących mechanizm indeksacji, dojdzie do przekształcenia kredytu złotowego indeksowanego do waluty obcej w zwykły (tzn. nieindeksowany) kredyt złotowy, oprocentowany według stawki powiązanej ze stawką LIBOR. Zarazem należy uznać, że wyeliminowanie ryzyka kursowego, charakterystycznego dla umowy kredytu indeksowanego do waluty obcej i uzasadniającego powiązanie stawki oprocentowania ze stawką LIBOR, jest równoznaczne z tak daleko idącym przekształceniem umowy, iż należy ją uznać za umowę o odmiennej istocie i charakterze, choćby nadal chodziło tu tylko o inny podtyp czy wariant umowy kredytu. Oznacza to z kolei, że po wyeliminowaniu tego rodzaju klauzul utrzymanie umowy o charakterze zamierzonym przez strony nie jest możliwe, co przemawia za jej całkowitą nieważnością (bezskutecznością). Sąd Okręgowy podziela przytoczone stanowisko Sądu Najwyższego. Celem dokonanej indeksacji kwoty kredytu udzielonego powodom było to, aby jego koszt (wysokość oprocentowania) był ustalany w odniesieniu do korzystniejszych (niższych) stóp procentowych właściwych dla waluty obcej, z czym jednak nierozerwalnie związane jest ryzyko kursowe, które przyjmuje na siebie kredytobiorca w zamian za nabycie prawa do tańszego kredytu. Oba te elementy są ze sobą ściśle powiązane, albowiem z ekonomicznego punktu widzenia nie jest możliwe zastosowanie stóp procentowych właściwych dla waluty obcej do ustalania kosztów kapitału wyrażonego w złotych. Dalsze konsekwencje związane z abuzywnością klauzuli przeliczeniowej zawartej w umowie uzależnione od tego, czy nieważność Umowy w całości zagraża interesom kredytobiorcy- konsumenta, co dopiero mogłoby otwierać drogę do zastąpienia klauzul niedozwolonych postanowieniami „kursowymi” wynikającymi z przepisów prawa, o ile istnieją (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 lipca 2017 r., II CSK 803/16, OSNC 2018, nr 7-8, poz. 79) i o ile konsument nie sprzeciwił się takiemu zastąpieniu, obstając przy nieważności całej umowy. Dla oceny tego zagrożenia i podjęcia przez konsumenta takiej decyzji istotne jest uwzględnienie, że - jak podkreśla Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej - „unieważnienie” umowy kredytu „wywiera co do zasady takie same następstwa, jak postawienie pozostałej do spłaty kwoty kredytu w stan natychmiastowej wymagalności (por. wyrok z dnia 3 października 2019 r. w sprawie C-260/18,K. D. (2)iJ. D.przeciwko Raiffeisen Bank pkt 48). Położenie prawne stron określają w takim przypadku przede wszystkim przepisy o nienależnym świadczeniu (art. 410 KC). Postanowienie abuzywne należy co do zasady uznać za nigdy nieistniejące, a pobrane na jego podstawie świadczenia – za nienależne i podlegające zwrotowi (por. wyroki(...)z dnia 21 grudnia 2016 r. w połączonych sprawach C-154/15, C-307/15 i C-308/15, FranciscoG. N.,A. P.M.,B. E., SA v.E. L.,T. A., pkt 61-66, z dnia 31 maja 2018 r., w sprawie C-483/16,Z. S.przeciwko(...)Bank HungaryZ.., pkt 34 i 53, z dnia 14 marca 2019 r., w sprawie C-118/17,Z. D.przeciwko(...)Bank HungaryZ.., pkt 41 i 44). Jeżeli niedozwolone postanowienie ma być uznane za nigdy „nieistniejące” (tzn. nieważne czy bezskuteczne, por. zob. wyroki Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 26 kwietnia 2012 r., w sprawie C-472/10,N. H.przeciwkoI. Z., pkt 40 i z dnia 30 maja 2013 r., C-397/11,Erika Jőrös v. A.MagyarországH. Z.., pkt 43; por. też uchwała Sądu Najwyższego z dnia 6 kwietnia 2018 r., III CZP 114/17, OSNC 2019, nr 3, poz. 26), a bez niego umowa nie może być utrzymana w mocy, również umowę należy uznać za nigdy „nieistniejącą” (tzn. nieważną czy bezskutecznąab initioalboex tunc). Oznacza to, że świadczenia spełnione na podstawie tej umowy podlegają zwrotowi stosownie do reżimu zwrotu nienależnego świadczenia. Dla określenia położenia prawnego stron związanego z nieważnością całej umowy istotna jest kwestia, czy i na jakiej podstawie (np.art. 405 KCalboart. 224 i n. KCstosowanych per analogiam) wynagrodzeniu podlega bezpodstawne (bezumowne) korzystanie przez strony z kapitału kontrahenta. Dotychczasowe orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej takiej konsekwencji jednoznacznie nie wyklucza, co do zasady bowiem w ogóle nie odnosi się do szczegółowego unormowania reguł restytucyjnych mających zastosowanie w razie stwierdzenia nieważności (bezskuteczności) umowy. Zgodnie z orzecznictwem Trybunału, jeżeli nieważność (bezskuteczność) całej umowy jest dla konsumenta niekorzystna, może on zapobiec jej w ten sposób, że udzieli następczej „świadomej, wyraźnej i swobodnej” zgody na niedozwolone postanowienie, przez co wyeliminuje źródło wadliwości umowy. Zbyt uproszczone jest też stwierdzenie, że wskutek uznania podstaw do żądania przez bank wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z kapitału unikałby on negatywnych konsekwencji związanych z zastrzeżeniem niedozwolonego postanowienia. W wielu przypadkach otrzymane wynagrodzenie byłoby znacznie niższe niż świadczenia konsumenta spełniane na podstawie niedozwolonej klauzuli (z uwzględnieniem ryzyka kursowego), a ponadto nieważność umowy nieuchronnie prowadzi do upadku zabezpieczeń akcesoryjnych (w tym zwłaszcza hipoteki), co istotnie zwiększa ryzyko banku. Dodatkową negatywną konsekwencją jest też pozostawienie w ręku konsumenta decyzji co do upadku umowy, która może być podjęta z uwzględnieniem indywidualnych okoliczności i aktualnej sytuacji rynkowej (w tym aktualnej „ceny” kredytu, którego zaciągnięcie może być niezbędne w celu zaspokojenia należności banku). W niniejszej sprawie powodowie domagali się stwierdzenia nieważności umowy mając świadomość, że po unieważnieniu umowy Bank będzie występował przeciwko nim z roszczeniami wynikającymi z upadku umowy. Brak jest przy tym podstaw do przyjęcia, że będzie to niekorzystne dla powodów, uwzględniając, że dokonali już znacznej spłaty wypłaconego im przez Bank w złotych polskich tytułem kapitału kredytu. Ponieważ nieważność całej umowy nie zagraża interesom powodów będących konsumentami i kredytobiorcami, nie ma możliwości zastąpienia klauzuli niedozwolonej postanowieniami „kursowymi” wynikającymi z przepisów prawa, o ile istnieją (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 lipca 2017 r., II CSK 803/16, OSNC 2018, nr 7-8, poz. 79), w szczególności przepisem dyspozytywnym, który wszedł w życie po zawarciu umowy (por. wyrok(...)w sprawie C-70/17 i C-170/17S.). Niezależnie od powyższego należy wskazać, że nie istnieją przepisy dyspozytywne, pozwalające na zastąpienie niedozwolonej klauzuli indeksacyjnej wprowadzonej do umowy łączącej strony. Zgodnie z wyrokiem Trybunału Sprawiedliwości UE z 3 października 2019 roku w sprawie C-260/18,K. D. (2)iJ. D.przeciwko Raiffeisen Bank, punkty 59-61, artykuł 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 stoi na przeszkodzie wypełnieniu luk w umowie, spowodowanych usunięciem z niej nieuczciwych warunków, które się w niej znajdowały, wyłącznie na podstawie przepisów krajowych o charakterze ogólnym, przewidujących, że skutki wyrażone w treści czynności prawnej są uzupełniane w szczególności przez skutki wynikające z zasad słuszności lub ustalonych zwyczajów, które nie stanowią przepisów dyspozytywnych lub przepisów mających zastosowanie, jeżeli strony umowy wyrażą na to zgodę, takich jakart. 56 i 354 k.c.Trybunał, podkreślając, że możliwość zastąpienia nieuczciwych warunków stanowi wyjątek od ogólnej zasady, zgodnie z którą dana umowa pozostaje wiążąca dla stron tylko wtedy, gdy może ona nadal obowiązywać bez zawartych w niej nieuczciwych warunków, wskazał, że jest ona ograniczona do przepisów prawa krajowego o charakterze dyspozytywnym lub mających zastosowanie, jeżeli strony wyrażą na to zgodę, i opiera się w szczególności na tym, że takie przepisy nie mają zawierać nieuczciwych warunków. Przepisy te mają bowiem odzwierciedlać równowagę, którą prawodawca krajowy starał się ustanowić między całością praw i obowiązków stron określonych umów na wypadek, gdyby strony albo nie odstąpiły od standardowej normy ustanowionej przez ustawodawcę krajowego dla danych umów, albo wyraźnie wybrały możliwość zastosowania normy wprowadzonej w tym celu przez ustawodawcę krajowego. Tymczasem regulacje odwołujące się do zasad współżycia społecznego czy zwyczajów nie były przedmiotem szczególnej analizy prawodawcy w celu określenia tej równowagi, a tym samym przepisy te nie korzystają z domniemania braku nieuczciwego charakteru. Niedozwolone postanowienie umowne nie może być również zastąpione przepisemart. 358 § 2 k.c., albowiem przepis ten wszedł w życie 24stycznia 2009 r. i nie obowiązywał w dacie zawarcia umowy. Ponadto przepis ten dotyczy ustalenia kursu waluty obcej, w której wyrażono zobowiązanie w celu spełnienia świadczenia w walucie polskiej i mógłby mieć ewentualnie zastosowanie do świadczeń wynikających z umowy kredytu nominowanego do waluty obcej, czyli wyrażonego w walucie obcej, natomiast nie reguluje sytuacji, w której dochodzi do indeksacji czyli przeliczenia wysokości zobowiązania z waluty polskiej na obcą, a bez takiego przeliczenia nie byłoby możliwe wykonywanie umowy kredytu indeksowanego do waluty obcej. Zgodnie zart. 189 k.p.c.dodatkową przesłanką zasadności powództwa o ustalenie jest istnienie interesu prawnego w zgłoszeniu żądania ustalenia. Interes prawny w ustaleniu istnieje, gdy wyrok uwzględniający powództwo usunie zagrożenie dla praw powoda tj. zakończy spór istniejący albo zapobiegnie powstaniu takiego sporu w przyszłości (por.A. Góra-Błaszczykowska(red.), Kodeks postępowania cywilnego. Tom I A. Komentarz. Art. 1-42412, Warszawa 2020, Legalis, art. 189 k.p.c., nb 23). Interes prawny w ustaleniu stosunku prawnego lub prawa może także istnieć mimo możliwości dochodzenia świadczenia, jeżeli ze spornego stosunku prawnego wynikają jeszcze dalsze skutki, których dochodzenie w drodze powództwa o świadczenie nie jest możliwe lub nie jest na razie aktualne (por. wyr. SN z 11.9.1953 r., I C 581/53, OSNCK 1954, Nr 3, poz. 65; orz. SN z 9.8.1960 r., I CR 642/59, OSNCK 1961, Nr 4, poz. 110). W ocenie Sądu powodowie mają interes w ustaleniu nieważności umowy kredytu zawartej z pozwanym, niezależnie od zasadności zgłaszanego równocześnie roszczenia pieniężnego. Strony na podstawie umowy łączy długoterminowy stosunek prawny, który nie został dotychczas, zgodnie z jej treścią, wykonany. Ewentualne uwzględnienie roszczeń kredytobiorcy o zapłatę (zwrot) należności spełnionych dotychczas na rzecz Banku nie reguluje w sposób definitywny sytuacji prawnej stron. Natomiast stwierdzenie nieważności czy nieistnienia umowy przesądza nie tylko o potencjalnej możliwości domagania się zwrotu już spełnionych świadczeń. Rozstrzyga również w sposób ostateczny o braku obowiązku spełniania na rzecz banku mających oparcie w treści umowy świadczeń w przyszłości, a więc o zezwoleniu na zaprzestanie spłaty kolejnych rat kredytu. Ustalające orzeczenie sądu usuwa więc wątpliwości co do istnienia stosunku prawnego wynikającego z umowy i zapobiega dalszemu sporowi o roszczenia Banku wynikające z umowy. Równocześnie przesądza o dalszych skutkach łączących się z nieważnością umowy, w tym o istnieniu hipoteki zabezpieczającej spłatę kredytu. Nie ma przy tym znaczenia czy pomiędzy stronami będzie nadal istniał spór dotyczący rozliczenia nieważnej umowy, gdyż nie są to należności wynikające z umowy ani należności zabezpieczone hipoteką umowną. Wskazać należy również na treść art. 7 ust. 1 dyrektywy 93/13, wymagającego zapewnienia stosownych i skutecznych środków mających na celu zapobieganie stałemu stosowaniu nieuczciwych warunków w umowach zawieranych przez sprzedawców i dostawców z konsumentami. Z tych wszystkich przyczyn Sąd orzekł jak w punkcie drugim wyroku. W orzecznictwie Sądu Najwyższego wyjaśniono, że brak związania konsumenta niedozwolonym postanowieniem, o którym mowa wart. 3851§ 1 zdanie 1 k.c., oznacza, że nie wywołuje ono skutków prawnych od samego początku i z mocy samego prawa, co sąd ma obowiązek wziąć pod uwagę z urzędu (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 29 czerwca 2007 r., III CZP 62/07, OSNC 2008, nr 7-8, poz. 87 i uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 20 czerwca 2018 r., III CZP 29/17, OSNC 2019, nr 1, poz. 2 oraz wyroki Sądu Najwyższego z dnia 30 maja 2014 r., III CSK 204/13, "MonitorPrawa Bankowego" 2015, nr 1, s. 22, z dnia 1 marca 2017 r., IV CSK 285/16, z dnia 14 lipca 2017 r., II CSK 803/16, OSNC 2018, nr 7 -8, poz. 79, z dnia 24 października 2018 r., II CSK 632/17, z dnia 27 lutego 2019 r., II CSK 19/18, z dnia 13 grudnia 2018 r., V CSK 559/17, z dnia 4 kwietnia 2019 r., III CSK 159/17, OSP 2019, z. 12, poz. 115), chyba że konsument następczo udzieli "świadomej, wyraźnej i wolnej zgody" na to postanowienie i w ten sposób jednostronnie przywróci mu skuteczność (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 14 lipca 2017 r., II CSK 803/16 i z dnia 4 kwietnia 2019 r., III CSK 159/17, OSP 2019, z. 12, poz. 115, przywołane tam orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej oraz wyrok tego Trybunału z dnia 3 października 2019 r. w sprawie C-260/18,K. D. (2)iJ. D.przeciwko RaiffeisenBank (...), pkt 54, 66-67; por. też uchwała Sądu Najwyższego z dnia 6 kwietnia 2018 r., III CZP 114/17, OSNC 2019, nr 3, poz. 26). Co do zasady zatem - w braku takiego działania sanującego - świadczenie spełnione na podstawie niedozwolonego postanowienia musi być postrzegane jako świadczenie nienależne w rozumieniuart. 410 § 2 k.c.(por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 4 kwietnia 2019 r., III CSK 159/17, OSP 2019, z. 12, poz. 115 i z dnia 9 maja 2019 r., I CSK 242/18). Interpretacja ta jest w pełni zgodna z orzecznictwem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, z którego również wynika, że w świetle art. 6 ust. 1 dyrektywy 13/93, warunek umowny, którego nieuczciwy charakter stwierdzono, należy co do zasady uznać za nigdy nieistniejący, wobec czego stwierdzenie nieuczciwego charakteru takiego warunku powinno mieć co do zasady skutek w postaci przywrócenia sytuacji prawnej i faktycznej konsumenta, w jakiej znajdowałby się on w braku rzeczonego warunku, uzasadniając w szczególności prawo do zwrotu korzyści nienależnie nabytych przez przedsiębiorcę - ze szkodą dla konsumenta - w oparciu o ten warunek (por. wyroki z dnia 21 grudnia 2016 r. w połączonych sprawach C-154/15, C-307/15 i C-308/15, FranciscoG. N.,A. P.M.,B. E., SA v.E. L.,T. A., pkt 61-66, z dnia 31 maja 2018 r., w sprawie C-483/16,Z. S.przeciwko(...)Bank HungaryZ.., pkt 34 i 53, z dnia 14 marca 2019 r., w sprawie C-118/17,Z. D.przeciwko(...)Bank HungaryZ.., pkt 41 i 44). Stronie, która w wykonaniu umowy kredytu, dotkniętej nieważnością, spłacała kredyt, przysługuje roszczenie o zwrot spłaconych środków pieniężnych jako świadczenia nienależnego (art. 410 § 1w związku zart. 405 KC) niezależnie od tego, czy i w jakim zakresie jest dłużnikiem banku z tytułu zwrotu nienależnie otrzymanej kwoty kredytu (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 16.02.2021 r., III CZP 11/20). Wart. 410 § 1 k.c.ustawodawca przesądził, iż samo spełnienie świadczenia nienależnego jest źródłem roszczenia zwrotnego, przysługującego zubożonemu i nie ma potrzeby ustalania, czy i w jakim zakresie spełnione świadczenie wzbogaciło accipiensa ani czy na skutek tego świadczenia majątek solvensa uległ zmniejszeniu. Samo bowiem spełnienie świadczenia wypełnia przesłankę zubożenia po stronie powoda, a uzyskanie tego świadczenia przez pozwanego - przesłankę jego wzbogacenia (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 24 listopada 2011 r., I CSK 66/11, z dnia 9 sierpnia 2012 r., V CSK 372/11, z dnia 28 sierpnia 2013 r., V CSK 362/12, z dnia 15 maja 2014 r., II CSK 517/13, z dnia 29 listopada 2016 r., I CSK 798/15, z dnia 11 maja 2017 r., II CSK 541/16 i z dnia 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18). Wyrażona w umowie kredytowej reguła dotycząca przedterminowej spłaty kredytu lub jego części nic w tym zakresie nie zmienia, gdyż nadpłata świadczenia wynikająca z abuzywności klauzul nie może być zrównana z dobrowolną, przedterminową spłatą (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 9 maja 2019 r., I CSK 242/18 i z dnia 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18). Wbrew woli nienależnie świadczącego Bank nie mógł zaliczać nienależnej zapłaty na poczet przyszłych świadczeń, a inaczej byłoby tylko wtedy, gdy jego przyszłe roszczenie stało się wymagalne i doszło do jego potrącenia. Nadpłacone na podstawie klauzuli abuzywnej świadczenie podlega zwrotowi, i nic w tym zakresie nie może zmienić nawet wypowiedzenie umowy kredytowej, nie czyni bowiem ono świadczenia nienależnego - należnym, a jedynie otwiera możliwość dokonania potrącenia (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18). W związku z nieważnością umowy zawartej przez strony, wszystkie świadczenia spełnione w jej wykonaniu przez powodów na rzecz Banku, są świadczeniami nienależnymi i podlegają zwrotowi na podstawieart. 410 § 1 k.c.w zw. zart. 405 k.c. Powodowie spełniali na rzecz pozwanego świadczenia w postaci poszczególnych rat kapitałowo – odsetkowych w wykonaniu umowy, która następnie upadła. Spełnienie tych świadczeń miało zatem podstawę prawną, która później odpadła. Tym samym świadczenia te stały się nienależne i podlegają zwrotowi już po ich spełnieniu. Nie ma zatem znaczenia, czy kredytobiorcy spełniając świadczenie wiedzieli, że nie byli do świadczenia zobowiązani. Strona pozwana na wypadek unieważnienia umowy kredytu zgłosiła ewentualny zarzut potrącenia wierzytelności powodów dochodzonych w niniejszej sprawie z przysługującą jej wzajemną wierzytelnością o zwrot kwoty udzielonego kredytu w wysokości 125.000 zł oraz wierzytelnością z tytułu korzystania z kapitału w wysokości 83.346,62 zł. Złożenie w toku procesu przez pozwanego oświadczenia o potrąceniu wzajemnej wierzytelności łączy się z podniesieniem procesowego zarzutu potrącenia, tj. z powołaniem się na umorzenie w całości lub w części dochodzonej od niego wierzytelności w następstwie złożonego oświadczenia o potrąceniu. Także podniesienie procesowego zarzutu potrącenia w odpowiedzi na pozew jest jednoznaczne ze złożeniem oświadczenia o potrąceniu (por. wyr. SN z 4.2.2004 r., I CK 181/03,L.). W orzecznictwie uznaje się za dopuszczalne dokonanie potrącenia jedynie ewentualnie tj. tylko na wypadek, gdyby objęta żądaniem pozwu wierzytelność, która jest kwestionowana, została uznana przez sąd za uzasadnioną (zob. np. wyr. SN z 22.11.1968 r., I CR 538/68, OSNCP 1969, Nr 11, poz. 204; z 9.11.2011 r., II CSK 70/11,L.; uchw. SN z 25.7.2019 r., III CZP 18/19,L.). Potrącenie takie nie pozostaje w sprzeczności z zakazem potrącenia pod warunkiem. Pozwany ma bowiem interes w zaskarżeniu wyroku oddalającego powództwo, w określonej, kwestionowanej przez niego części, jedynie wskutek uznania zasadności wzajemnego przedstawionego do potrącenia roszczenia pozwanego (zob. wyr. SN z 1.12.1961 r. (4 CR 212/61, OSPiKA 1962, Nr 11, poz. 293, oraz wyr. SN z 22.11.1968 r. (I CR 538/68, OSNCP 1969, Nr 11, poz. 204). W orzecznictwie rozważano kwestię, czy w granicach umocowania pełnomocnika procesowego wynikających z tego przepisu mieści się także złożenie w imieniu strony materialnoprawnego oświadczenia o potrąceniu, jak również przyjęcia takiego oświadczenia w imieniu strony, której jest składane, udzielając odpowiedzi negatywnej co do obu tych kwestii (por. wyr. SN: z 20.10.2004 r., I CK 204/04, OSNC 2005, Nr 10, poz. 176; z 12.10.2007 r., V CSK 171/07,L.; z 10.8.2010 r., I PK 56/10, OSNAPiUS 2011, Nr 23–24, poz. 295; z 13.1.2016, II CSK 862/14, OSNC-ZD 2017, Nr A, poz. 8). Uznano jednak za dopuszczalne udzielenie pełnomocnikowi procesowemu przez mocodawcę wraz z jego ustanowieniem dorozumianego umocowania do złożenia materialnoprawnego oświadczenia o potrąceniu (zob. wyr. SN z 4.2.2004 r., I CK 181/03,L.). Podobnie w konkretnych okolicznościach sprawy mogą zachodzić podstawy do stwierdzenia umocowania pełnomocnika procesowego do reprezentacji biernej strony w zakresie dotyczącym złożenia jej oświadczenia o potrąceniu (zob. wyr. SN 23.2.2017 r., V CSK 305/16,L.). Odnosząc powyższe stanowisko do ustalonego w niniejszej sprawie stanu faktycznego, należy uznać za dopuszczalne złożenie przez pozwanego ewentualnego zarzutu potrącenia na wypadek uwzględnienia żądania ewentualnego powodów. W zakresie umocowania pełnomocnika pozwanego mieści się m.in. składanie oświadczeń w przedmiocie potrącenia wierzytelności przysługujących pozwanemu z wierzytelności drugiej strony postępowania (pełnomocnictwo – k. 151 akt sprawy). Pełnomocnik powodów natomiast został umocowany do kompleksowego reprezentowania powodów w sprawie umowy kredytu (k. 28). W tak ujętym zakresie pełnomocnictwa mieści się zatem zarówno składanie, jak i odpieranie oświadczeń materialnoprawnych w tym również o potrąceniu. Zgodnie zart. 60 k.c.z zastrzeżeniem wyjątków w ustawie przewidzianych, wola osoby dokonującej czynności prawnej może być wyrażona przez każde zachowanie się tej osoby, które ujawnia jej wolę w sposób dostateczny, w tym również przez ujawnienie tej woli w postaci elektronicznej. W związku z tym oświadczenie o potrąceniu może być również złożone w sposób dorozumiany (por.M. Pyziak-Szafnicka, w: System PrPryw, t. 6, 2018, s. 1629;T. Wiśniewski, w:Gudowski, Komentarz KC 2018, III, cz. I, s. 1283; post. SN z 9.3.1972 r., III PZP 2/72, Legalis; wyr. SN z 12.11.1973 r., II CR 606/73, Legalis). Jak stanowiart. 498 § 2 k.c.wskutek potrącenia obie wierzytelności umarzają się nawzajem do wysokości wierzytelności niższej. Jednocześnie oświadczenie o potrąceniu ma moc wsteczną od chwili, kiedy potrącenie stało się możliwe (art. 499 zdanie drugie k.c.). Zgłoszenie zarzutu potrącenia powoduje, że rozliczenie z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia mającego miejsce po obu stronach nieważnej umowy powinno nastąpić w ramach tej instytucji, tym bardziej że spełnione zostały przesłanki procesowe potrącenia określone wart. 2031§ 1 i 2 k.p.c.– podstawą zarzutu jest wierzytelność pozwanego z tego stosunku co wierzytelność dochodzoną przez powodów, a zarzut potrącenia został zgłoszony przy wdaniu się spór co do istoty sprawy. Nie był przy tym trafny zarzut pełnomocnika powodów, że wierzytelność pozwanego z tytułu zwrotu nienależnego świadczenia jest przedawniona. Skoro do zwrotu świadczeń spełnionych przez strony na podstawie umowy ma zastosowanie reżim zwrotu nienależnego świadczenia, dotyczy to także reguł przedawnienia roszczeń. Zważywszy jednak zastrzeżoną dla kredytobiorcy-konsumenta możliwość podjęcia ostatecznej decyzji co do sanowania niedozwolonej klauzuli albo powołania się na całkowitą nieważność umowy także wtedy, gdy mogłaby zostać utrzymana w mocy przez zastąpienie klauzuli abuzywnej stosownym przepisem (por. wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 3 października 2019 r. w sprawie C-260/18,K. D. (2)iJ. D.przeciwko RaiffeisenBank (...), pkt 55, 67), należy uznać, że co do zasady termin przedawnienia tych roszczeń może rozpocząć bieg dopiero po podjęciu przez kredytobiorcę- konsumenta wiążącej (świadomej, wyraźnej i swobodnej) decyzji w tym względzie. Dopiero bowiem wówczas można uznać, że brak podstawy prawnej świadczenia stał się definitywny (na pewne podobieństwo przypadku docondictio causa finita), a strony mogły zażądać skutecznie zwrotu nienależnego świadczenia. Oznacza to w szczególności, że kredytobiorca-konsument nie może zakładać, iż roszczenie banku uległo przedawnieniu w terminie liczonym tak, jakby wezwanie do zwrotu udostępnionego kredytu było możliwe już w dniu jego udostępnienia (por. wyrok SN z 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18,L.). Podobnie bank również nie może przyjmować, że roszczenie kredytobiorcy –konsumenta uległo przedawnieniu w terminie liczonym tak, jakby wezwania do zwrotu spełnionych wykonaniu umowy świadczeń było możliwe już w dniu ich spełnienia. Powodowie podjęli ostateczną decyzję co do powołania się na całkowitą nieważność umowy w dacie wniesienia pozwu, w związku z czym nie doszło do przedawnienia roszczenia pozwanego o zwrot kwoty udzielonego powodom kapitału kredytu. Wskutek potrącenia obie wierzytelności umarzają się do wysokości wierzytelności niższej. Ponieważ kwota kapitału kredytu była wyższa niż kwota dochodzona pozwem stanowiąca część kwoty spłaconego przez powodów kredytu, w następstwie uwzględnienia zarzutu potrącenia powództwo o zapłatę podlegało oddaleniu. Bezprzedmiotowym było rozważanie podniesionego przez pozwanego kolejnego zarzutu, to jest zarzutu zatrzymania, jako że został on podniesiony jedynie na wypadek nieuwzględnienia zarzutu potrącenia. Podstawę rozstrzygnięcia o kosztach procesu był przepisart. 100 k.p.c. Sędzia Ewa Tomczyk
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim date: '2021-08-05' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Sędzia Ewa Tomczyk legal_bases: - art. 69 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe - art. 499 zdanie drugie k.c. - art. 189 k.p.c. recorder: sekr. sąd. Dorota Piątek signature: I C 1643/20 ```
152010000001003_II_Ca_000626_2014_Uz_2014-08-08_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygnatura akt II Ca 626/14 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 8 sierpnia 2014 r. Sąd Okręgowy w Krakowie Wydział II Cywilny Odwoławczy w składzie: Przewodniczący: SSO Katarzyna Oleksiak Sędziowie: SO Katarzyna Serafin – Tabor SR (del.) Jarosław Tyrpa (sprawozdawca) Protokolant: Ewelina Hazior po rozpoznaniu w dniu 8 sierpnia 2014 r. w Krakowie na rozprawie sprawy z powództwaI. O. przeciwkoE. P. (1) o pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności na skutek apelacji powódki od wyroku Sądu Rejonowego dla Krakowa - Śródmieścia w Krakowie z dnia 24 stycznia 2014 r., sygnatura akt I C 2059/12/S 1 zmienia zaskarżony wyrok w punktach II i III w ten sposób, że nadaje im brzmienie: „II. pozbawia wykonalności w stosunku do powódkiI. O.tytuł wykonawczy – wyrok Sądu Rejonowego dla Krakowa – Śródmieścia w Krakowie z dnia 15 kwietnia 2010 roku, sygnatura akt I C 16/09/S, zaopatrzony w klauzulę wykonalności postanowienia Sądu Rejonowego dla Krakowa – Śródmieścia w Krakowie z dnia 22 listopada 2011 roku, w pozostałej części oddalając powództwo; III. zasądza od pozwanej na rzecz powódki kwotę 817 zł (osiemset siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu.”; 2 w pozostałej części apelację oddala; 3 zasądza od pozwanej na rzecz powódki kwotę 500 zł (pięćset złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego. Uzasadnienie Wyroku z dnia 8 sierpnia 2014 roku Zaskarżonym wyrokiem z dnia 24 stycznia 2014 roku Sąd Rejonowy dla Krakowa Śródmieścia w Krakowie oddalił powództwoI. O.o pozbawienie w całości wykonalności tytułu wykonawczego - wyroku Sądu Rejonowego dla Krakowa Śródmieścia w Krakowie z dnia z dnia 15 kwietnia 2010 roku, sygnatura akt I C 16/09/S, zaopatrzonego w klauzulę wykonalności postanowieniem z dnia 22 listopada 2011 roku oraz zasądził od powódki na rzecz pozwanej koszty procesu w kwocie 1317 zł. Za bezsporne Sąd Rejonowy przyjął to, że pozwanaE. P. (2)była kuratorem spadku po zmarłejA. T.i zarządcą nieruchomości położonej wK.przyul. (...). Wyrokiem z dnia 15 kwietnia 2010 roku w sprawie z powództwa kuratora spadkuE. P. (2)Sąd Rejonowy dla Krakowa Śródmieścia w Krakowie nakazałI. O.iJ. O., aby opuścili i opróżnili z osób i rzeczylokal mieszkalny numer (...), znajdujący się w budynku przyul. (...)wK.i wydali go powódce. Postanowieniem z dnia 22 listopada 2011 roku prawomocnemu wyrokowi została nadana klauzula wykonalności. Umową sprzedaży z dnia 13 września 2011 roku(...) Sp. z o.o.wW.orazP. S.nabyli udziału w przedmiotowej nieruchomości stając się wraz z Gminą MiejskąK.jedynymi właścic ielami nieruchomości. W dniu 23 marca 2012 roku kurator spadku wystąpiła do Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym dla Krakowa Śródmieścia w KrakwieG. G.o wszczęcie postępowania egzekucyjnego na podstawie wskazanego tytułu wykonawczego. Postępowanie to zostało wszczęte w dniu 21 maja 2012 roku. Postanowieniem z dnia 17 stycznia 2014 roku Sad Rejonowy dla Krakowa Śródmieścia w Krakowie (sygn. akt I Co 1604/13/S) nadał klauzulę wykonalności wyrokowi wydanemu w dniu 15 kwietnia 2010 roku na rzecz nowych wierzycieli(...) Sp. z o.o.wW.iP. S.. Powódka w dalszym ciągu zamieszkuje wlokalu numer (...)przyul. (...)wK.. Sąd Rejonowy poczynił ponadto następujące ustalenia faktyczne: Pismem z dnia 6 kwietnia 2011 rokuE. P. (1)poinformowała powódkęI. O., iż nie jest już zarządcą nieruchomości. Postanowieniem z dnia 29 maja 2012 roku Sąd Rejonowy dla Krakowa Śródmieścia w Krakowie zwolniłE. P. (1)z pełnienia funkcji kuratora spadku poA. T.. Postanowienie to uprawomocniło się w dniu 21 stycznia 2013 roku. Pismem z dnia 31 maja 2012 roku nowy zarządcaFirma (...)poinformował powódkę o wysokości miesięcznych opłat z tytułu zajmowania lokalu w kwocie 1944, 85 zł i doręczył powódce książeczkę opłat mieszkaniowych. Powódka z tytułu opłat za zajmowanie tego lokalu zapłaciła w czerwcu, lipcu i sierpniu po 1296, 47 zł a we wrześniu 1944, 85 zł. W dniu 9 stycznia 2013 roku obecni współwłaściciele nieruchomości(...) Sp. z o.o.wK.iP. S.wytoczyli przeciwkoI. O.powództwo o zapłatę kwoty 5 835, 13 zł tytułem wynagrodzenia za bezumowne korzystanie ze spornego lokalu. Sąd Rejonowy wskazał, że żadna ze wskazywanych przez powódkę okoliczności nie skutkuje pozbawieniem wykonalności tytułu wykonawczego. Powstały prawidłowo tytuł wykonawczy stał się podstawą egzekucji, która mogła być wszczęta i prowadzona przez wymienionego w nim wierzyciela niezależnie od tego, czy utracił on po powstaniu tytułu prawo zarządzania nieruchomością. Wyjaśnił, że w świetle orzecznictwa i nauki prawa zmiana osoby wierzyciela lub dłużnika zaistniała po wszczęciu właściwego postępowania egzekucyjnego nie wymaga uwidocznienia jej w klaiuzluli wykonalności, a podstawą egzekucji jest dotychczasowy tytuł wykonawczy, jednakże wierzyciel będzie musiał wykazać organowi egzekucyjnemu przejście uprawienia i obowiązku odpowiednim dokumentem. Pojawiają się w tym przedmiocie tezy odmienne wskazujące, że tytuł egzekucyjny zawiera w sobie przecież uczestników postępowania, jednak w ocenie Sądu Rejonowego przepisuKodeksu postępowania cywilnegoustanawiają wyjątki, według których dochodzi do zmian podmiotowych i w wypadkach tych nie jest wymagana zmiana klauzula wykonalności (art. 819 § 1 k.p.c.). Rozwiązanie takie usprawiedliwione jest szczególną przyczyną oraz ogólnym następstwem spadkobierców, którzy ponadto legitymują się postanowieniem stwierdzającym nabycie przez nich spadku. Wyjątkiem zatem wynikającym z ustawy, jest automatyczne wstąpienie spadkobierców zmarłej osoby fizycznej do egzekucji. W innych wypadkach obejmującychart. 788 k.p.c.przejście uprawnienia lub obowiązku wymaga nadania klauzuli wykonalności na rzecz lub przeciw tej osobie. Sąd Rejonowy uznał za uzasadnioną legitymację kuratora spadku w procesie o eksmisję oraz w postępowaniu egzekucyjnym do chwili prawomocności postanowienia o zwolnieniu jej z tej funkcji. Niezależnie od powyższego Sąd Rejonowy zauważył, że nowi współwłaściciele uzyskali tytuł wykonawczy na swoją rzecz, a zatem nastąpiło zgodne z prawem przejście uprawnień w zakresie zajmowania pozycji wierzyciela w postępowaniu o eksmisję powódki ze spornego lokalu. Oceniając zarzut istnienia stosunku najmu pomiędzy powódką i obecnymi współwłaścicielami Sąd Rejonowy wskazał, że powódka wbrew obowiązkowi nie udowodniła tej okoliczności. Dołączone przez nią dokumenty okoliczności tej nie udowadniają, a istnieniu takiej umowy sprzeciwia się toczące się postępowanie o zapłatę z tytułu bezumownego korzystania. Podstawę orzeczenia o kosztach procesu stanowiłart. 98 k.p.c. Apelację od tego wyroku wniosła powódka zaskarżając go w całości i wnosząc o jego zmianę poprzez utrzymanie w mocy wyroku zaocznego i zasądzenie od pozwanej na rzecz powódki kosztów procesu oraz o zasądzenie kosztów postępowania odwoławczego. Wyrokowi temu zarzuciła naruszenie przepisów postępowania, które miało istotny wpływ na wynik postępowania oraz naruszenie przepisów prawa materialnego. W ramach pierwszej podstawy powódka zarzuciła Sądowi Rejonowemu naruszenieart. 233 k.p.c.poprzez brak wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału dowodowego i pominięcie istotnych elementów stanu faktycznego, których to ustaleń sąd winien dokonać na podstawie przedłożonych przez powódkę dowodów w sprawie, a to: - że z treści pełnego odpisu księgi wieczystej prowadzonej dla nieruchomości położonej wK.przyul. (...)wynika, żeA. T.została wykreślona z działu II w dniu 24 stycznia 2011 roku, co oznacza, że w skład masy spadkowej na dzień złożenia wniosku o egzekucję nie wchodziła nieruchomość, w której znajduje się zajmowany przez powódkę lokal; że po wydaniu przez Sąd Rejonowy dla Krakowa Śródmieścia w Krakowie wyroku o eksmisję powódka płaciła zarządcy nieruchomości czynsz, a zarządca nieruchomości działający w imieniu właścicieli wysyłał powódce korespondencję, w której nazywał ją najemcą, oraz informował o wysokości należnego czynszu; że przez okres ponad 3 lat od dnia wypowiedzenia powódce stosunku najmu oraz od dnia wydania wyroku o eksmisję właściciele nieruchomości nie podejmowali w stosunku do powódki żadnych kroków mających na celu usunięcie jej z zajmowanego przez nią lokalu oraz nie domagali się odszkodowania za bezumowne korzystanie z lokalu. W ramach zarzutów dotyczących naruszenia prawa materialnego powódka zarzuciła naruszenie: - art. 660 k.c.w zw. zart. 66 k.c.i69 k.c.poprzez jego niezastosowanie i przyjęcie, iż pomiędzy powódką a właścicielami nieruchomości nie doszło do zawarcia umowy na czas nieokreślony pomimo, iż czynności i zachowania obu stron stosunku najmu wskazują, iż do zawarcia umowy doszło; art. 840 § 1 punkt 2 k.p.c.poprzez przyjęcie, że w niniejszej sprawie nie zachodzą przesłanki do jego zastosowania, pomimo, iż po zamknięciu rozprawy: a)A. T.została wykreślona z działu II księgi wieczystej prowadzonej dla nieruchomości, co oznacza, że na dzień złożenia wniosku o egzekucję w skład masy spadkowej nie wchodziła nieruchomość, w której znajduje się zajmowany przez powódkę lokal, a zatem pozwana utraciła prawo do egzekwowania wyroku na swoją rzecz; b) pozwana została zwolniona z funkcji zarządcy nieruchomości, a zatem utracił także z powyższego powodu prawo do egzekwowania wyroku na własną przecz; c) doszło do przelewu wierzytelności objętej wyrokiem na rzecz(...) Sp. z o.o.orazP. S.skutkującą zmianą wierzyciela (art. 509 k.c.); d) pomiędzy powódką a właścicielami nieruchomości doszło do zawarcia umowy najmu. Pozwana wniosła o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów postępowania. Sąd Okręgowy zważył co następuje: 1 Przesłanką pozbawienia wykonalności tytułu wykonawczego w świetleart. 840 § 1 pkt 2 k.p.c.jest m. in. nastąpienie - po powstaniu tytułu egzekucyjnego - zdarzenia, wskutek którego zobowiązanie wygasło albo nic może być egzekwowane. Za takie zdarzenie należy uznać prawomocne uchylenie kurateli spadku poA. T.i zbycie przez jej spadkobierców udziałów we współwłasności nieruchomości na rzecz obecnych jej współwłaścicieli, co w świetle poczynionych ustaleń miało miejsce już po powstaniu tytułu egzekucyjnego. 2 Uchylenie kurateli spadku, będące następstwem objęcia spadku przez spadkobierców, pozbawiło kuratora możliwości zarządzania majątkiem spadkowym (art. 667 § 2 k.p.c.). Niewątpliwie bowiem prawomocne uchylenie kurateli spadku nieobjętego powoduje, że z tą chwilą kurator traci funkcję urzędową, a tym samym wynikające z niej kompetencje. Przepisyart. 931 - 941 k.p.c.- stosowane odpowiednio z mocyart. 667 § 2zd. IIk.p.c.- nie pozostawiają co do tego żadnych wątpliwości. Wniosek taki zdaje się również wynikać z uzasadnienia zaskarżonego wyroku, skoro Sąd Rejonowy za uzasadnioną uznaje legitymację kuratora w sprawie o eksmisję oraz w toku postępowania egzekucyjnego do daty prawomocności postanowienia o uchyleniu kurateli (29 stycznia 2013 roku). Sama jednak legitymacja wierzyciela do prowadzenia postępowania egzekucyjnego w chwili jego wszczęcia nie eliminuje możliwości wystąpienia w jego toku zdarzenia, wskutek którego zobowiązanie wygaśnie lub nie będzie mogło być egzekwowane. Przewidziana wart. 840 § 1 pkt 2 k.p.c.możliwość pozbawienia wykonalności tytułu wykonawczego nie została uzależniona od wystąpienia zdarzeń, o których w tym przepisie mowa wyłącznie przed wszczęciem postępowania egzekucyjnego. W przepisie tym jest mowa o zdarzeniu, które ma nastąpić po powstaniu tytułu egzekucyjnego, a zatem również w toku postępowania egzekucyjnego. W orzecznictwie zresztą zostało już wyjaśnione, że w postępowaniu egzekucyjnym przepisart. 192 pkt 3 k.p.c.nie ma zastosowania (por. np. uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 5 marca 2009 roku, III CZP 4/09, OSNC 2010/1/2). 3 Argumentu przemawiającego przeciwko powyższemu stwierdzeniu nie może stanowić nadanie klauzuli wykonalności na rzecz następcy prawnego w trybieart. 788 k.p.c., która to okoliczność wzmacniała argumentację Sądu Rejonowego o braku możliwości pozbawienia wykonalności tytułu wykonawczego. Zarówno w literaturze jak i orzecznictwie jako typowy przypadek możliwości wytoczenia przez dłużnika powództwa zart. 840 § 1 pkt 2 k.p.c.wskazuje się sytuację zbycia wierzytelności objętej tytułem wykonawczym (por. J. Jankowski, w: Kodeks postępowania cywilnego, Komentarz pod red. K. Piaseckiego, Wyd. C.H. Beck, Wyd. 4, Warszawa 2006, Tom II, str. 811, H. Pietrzkowski, w: Kodeks postępowania cywilnego, Komentarz pod red. T. Erecińskiego, Wyd. Prawnicze LexisNexis, Warszawa 2007, Wyd. 2, tom 4, str. 197 a także: D. Zawistowski komentarz do art. 840 k.p.c., w: Kodeks postępowania cywilnego. Postępowanie zabezpieczające i egzekucyjne. Komentarz, LEX 2012 rok). Wyraźnie podkreśla się przy tym, że sytuacji, w której w obrocie prawnym mogą funkcjonować dwa tytuły wykonawcze dotyczące tej samej wierzytelności (wydany zbywcy i jego następcy) zapobiega właśnie żądanie zgłoszone na podstawieart. 840 § 1 pkt 2 k.p.c.(por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 września 2005 r., V CK 152/05 oraz uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z dnia 4 sierpnia 1992 roku, III CZP 94/92, OSNC 1993/3/32). W dacie wydania orzekania przez Sąd pierwszej instancji taka właśnie sytuacja miała miejsce, skoro w oparciu o tytuł wykonawczy wydany pozwanej toczyło się postępowanie egzekucyjne i jednocześnie obecni współwłaściciele nieruchomości uzyskali klauzulę wykonalności na swoją rzecz. Zresztą prawomocne w chwili obecnej postanowienie oddalające wniosek o nadanie klauzuli wykonalności na rzecz nabywców nieruchomości nie stanowi zasadniczej zmiany w tym względzie. Jest tak dlatego, że możliwość pozbawienia wykonalności tytułu wykonawczego w sytuacji przejścia praw po powstaniu tytułu egzekucyjnego nie została uzależniona od uzyskania przez nabywcę w trybieart. 788 k.p.c.klauzuli wykonalności na swoją rzecz. Jak już bowiem wskazano wart. 840 § 1 pkt 2 k.p.c.jest mowa wyłącznie o zdarzeniu, a brak jest jakichkolwiek podstaw, by zdarzeniem tym było uzyskanie klauzuli wykonalności, bo jej uzyskanie jest dopiero następstwem uprzedniego wystąpienia zdarzenia, jakim w tym wypadku jest przejście praw lub obowiązków. W tym kontekście dla rozpoznania powództwa o pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego nie ma znaczenia to, czy nabywca uzyskał klauzulę na własną rzecz w trybieart. 788 k.p.c. 4 W uzasadnieniu zaskarżonego wyroku Sąd Rejonowy powołał orzecznictwo i poglądy piśmiennictwa wskazujące na to, że zmiana w osobie dłużnika lub wierzyciela w toku postępowania egzekucyjnego nie wymaga uwidocznienia w klauzuli wykonalności, ponieważ wystarcza wykazanie odpowiednim dokumentem przejścia obowiązków lub uprawnień wobec organu prowadzącego egzekucję. Można z tego wnioskować, iż rozważał on możliwość wstąpienia w miejsce pozwanej na etapie postępowania egzekucyjnego obecnych współwłaścicieli nawet bez możliwości uzyskania klauzuli wykonalności na swoją rzecz. Sytuację taką należy jednak uznać za niedopuszczalną. Od powoływanej przez Sąd Rejonowy linii orzeczniczej Sąd Najwyższy odstąpił w uchwałach z dnia 29 października 2004 roku, III CZP 63/04, OSNC 20015/10/174 i z dnia 5 marca 2009 roku, III CZP 4/09, OSNC 2010/1/2, przyjmując, żeart. 788 § 1 k.p.c.ma zastosowanie również w razie przeniesienia wierzytelności (przelewu) po wszczęciu postępowania egzekucyjnego. Wskazał na słuszne argumenty oparte na wykładni systemowej i funkcjonalnej oraz powołał się na nakaz praworządnego działania organów publicznych również przy ustalaniu podmiotów postępowania egzekucyjnego, stwierdzając, że o ile prawo żądania ochrony sądowej mieści w sobie ryzyko bezpodstawnego pozywania innej osoby, o tyle w fazie egzekucyjnej, zawierającej element przymusu, reguły zachowania się dłużnika powinny być ściśle określone. Dotyczy to również wierzyciela egzekwującego. Sąd Okręgowy podziela to stanowisko, które opiera się na respektowaniu zasady, aby ostatecznym ukształtowaniem treści tytułu wykonawczego (podstawy egzekucji), jego elementów podmiotowych i przedmiotowych zajmował się sąd w postępowaniu o nadanie klauzuli wykonalności. Organ egzekucyjny powinien ograniczyć się do prowadzenia egzekucji na podstawie tytułu wykonawczego, z którego wynika zakres tej egzekucji. Sam zresztą Sąd Rejonowy dostrzegł te argumenty wskazując naart. 819 § 1 k.p.c.jako wyjątkowo umożliwiający organowi egzekucyjnemu podjęcie postępowania z udziałem spadkobierców zmarłego. 5 Zagadnienie następstwa prawnego w postępowaniu egzekucyjnym w przypadku uchylenia kurateli spadku nieobjętego nie było przedmiotem rozważań w orzecznictwie. W szczególności nie była rozważana możliwość wstąpienia spadkobierców osoby, po której kuratela spadku była ustanowiona do postępowania egzekucyjnego bez konieczności uzyskania klauzuli wykonalności w trybieart. 788 § 2 k.p.c.Nie rozstrzygając tej wątpliwości można jedynie zasygnalizować, że nie można takiej sytuacji zupełnie odrzucać, skoro w orzecznictwie wypowiedziano pogląd, iż utrata legitymacji procesowej przez osobę niebędącą już zarządcą umożliwia stosowanie w procesieper analogiamart. 174 § 1 k.p.c.iart. 180 § 1 k.p.c.(por. uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z dnia 14 grudnia 2007 roku, III CZP 124/07, OSNC 2009/12/9). Istnieją zatem pewne argumenty, które mogłyby wspierać tezę o możliwości wstąpienia spadkobierców do postępowania egzekucyjnego w sytuacji uchylenia kurateli spadku nieobjętego bez konieczności uzyskania odrębnej klauzuli wykonalności, aczkolwiek stałoby to na przeszkodzie ścisłego określenia reguł postępowania egzekucyjnego. Rozstrzygniecie tego zagadnienia nie jest jednak konieczne dla rozpoznania sprawy, skoro spadkobiercy zbyli swoje udziały na rzecz innych osób. Podobnie jak kurator spadku, który utracił swoją legitymację do reprezentowania masy spadkowej, tak i oni nie mogą już domagać się skutecznie wydania lokalu na swoją rzecz, albowiem nie służy im już prawo własności nieruchomości, w której lokal ten się znajduje. Prawo to bowiem zbyli, a zbycie to miało miejsce już po powstaniu tytułu egzekucyjnego. Jak już wskazano we wcześniejszych rozważaniach jednym ze zdarzeń, które skutkują wygaśnięciem zobowiązania stwierdzonego tytułem wykonawczym jest zbycie przedmiotu objętego tym tytułem. Wymaga podkreślenia, że chodzi tu jedynie o wygaśniecie zobowiązania między wierzycielem, który uzyskał na swoją rzecz tytuł wykonawczy, a dłużnikiem. Skutki wyroku uwzględniającego powództwo opozycyjne w niczym bowiem nie podważają prawomocności tytułu egzekucyjnego zasądzającego świadczenie. Uwzględnienie takiego powództwa otwiera bowiem nabywcy wierzytelności drogę do zgłoszenia żądania ponownego nadania klauzuli wykonalności na jego rzecz (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 stycznia 2010 roku, I CSK 211/09, LEX nr 570115). Dla zasadności powództwa o pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności, zgodnie z tym co wskazano wcześniej, nie ma znaczenia to, czy klauzula taka została nadana, czy nie. Nie są również istotne przyczyny, dla których nabywca prawa nie uzyskał tej klauzuli. Może bowiem zdarzyć się tak, że pomimo przelewu wierzytelności objętej tytułem wykonawczym wniosek o nadanie klauzuli wykonalności zostanie oddalony z powodu niewykazania przez nabywcę przejścia prawa w sposób przewidziany wart. 788 § 1 k.p.c.Sam zaś przelew wierzytelności już niewątpliwie nastąpił i jako zdarzenie, o którym mowa wart. 840 § 1 pkt 2, k.p.c.spowodował wygaśnięcie zobowiązania. 6 Powyższe rozważania prowadzą do wniosku, iż powództwo co do zasady zasługiwało na uwzględnienie. W istocie bowiem po powstaniu tytułu wykonawczego kurator utracił swoją legitymację, zaś spadkobiercy, którzy byliby uprawnieni do ewentualnego prowadzenia egzekucji, zbyli przedmiot świadczenia na rzecz innych osób. Powództwo jednak nie: było zasadne w' całości. Tytułem wykonawczym oprócz powódki objęty został równieżJ. O.. Powódka występując w niniejszym postępowaniu we własnym imieniu nie może domagać się pozbawienia wykonalności w zakresie, w jakim tytuł ten dotyczy innego niż ona dłużnika. Z tego względu jej żądanie nie było uzasadnione w całości. Nie można również podzielić zarzutów apelacji co do nawiązania stosunku najmu pomiędzy powódką i obecnymi współwłaścicielami nieruchomości, co stanowić miało kolejną podstawę powództwa. Zaoferowany przez powódkę materiał dowodowy nie jest wystarczający do czynienia takich ustaleń. Zajmujący lokal bez tytułu prawnego obowiązany jest uiszczać na rzecz właściciela odszkodowanie. Z tego względu wydanie powódce książeczki opłat nie można traktować jako woli dorozumianego nawiązania stosunku najmu, zwłaszcza, że pomiędzy stronami toczy się postępowanie o zapłatę za bezumowne korzystanie z lokalu. Ponadto jak wynika z dołączonego przez powódkę pisma zajmująca się administrowaniem nieruchomościE. P. (2)nie była uprawniona do podejmowania decyzji w przedmiocie czynności przekraczających zakres zwykłego zarządu, a do takich należy uznać zawarcie umowy najmu. W piśmie tymE. P. (2)wyraźnie informuje powódkę, że jej zakres umocowania został ograniczony do czynności z zakresu zwykłego zarządu. Trudno zatem przyjąć za udowodnione to, że była ona uprawniona do podejmowania imieniem właścicieli czynności, które skutkowałyby nawiązaniem stosunku najmu. Z powyższych przyczyn orzeczono jak w sentencji na podstawieart. 386 § 1 k.p.c.zmieniając zaskarżony wyrok poprzez częściowe uwzględnienie powództwa, oddalając dalej idącą apelację jako bezzasadną na podstawieart. 385 k.p.c. 7 O kosztach postępowania za pierwszą i drugą instancję orzeczono na podstawieart. 100zd. IIIk.p.c., stosownie do którego Sąd może jednak włożyć na jedną ze stron obowiązek zwrotu wszystkich kosztów, jeżeli jej przeciwnik uległ tylko co do nieznacznej części swojego żądania. Taka bowiem sytuacja zachodzi w niniejszej sprawie. W istocie bowiem powództwo i apelacja zostały oddalone w zakresie w jakim tytuł wykonawczy dotyczyJ. O., zaś zasada uchylenia tytułu wykonawczego okazała się słuszna. Zresztą okoliczność ta zarówno stronom tego postępowania jak i Sądowi pierwszej instancji umknęła z pola widzenia. Na zasądzone tytułem zwrotu kosztów procesu kwoty złożyły się kwoty: 817 zł w pierwszej instancji i 500 zł w drugiej instancji. Koszty postępowania przed pierwszą instancją obejmowały opłatę od pozwu w kwocie 200 zł, liczone od wartości przedmiotu spory wynagrodzenie pełnomocnika i opłatę skarbową w kwocie 617 zł. Koszty postępowania odwoławczego to opłata od apelacji w kwocie 200 zł i liczone od wartości przedmiotu zaskarżenia wynagrodzenie pełnomocnika w kwocie 300 zł.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Krakowie date: '2014-08-08' department_name: II Wydział Cywilny Odwołaczy judges: - Jarosław Tyrpa - Katarzyna Serafin – Tabor - Katarzyna Oleksiak legal_bases: - art. 840 § 1 punkt 2 k.p.c. - art. 660 k.c. recorder: Ewelina Hazior signature: II Ca 626/14 ```
152510000006527_XIII_Ga_001193_2017_Uz_2018-04-24_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt XIII Ga 1193/17 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 24 kwietnia 2018 roku SĄD OKRĘGOWY W ŁODZI XIII WYDZIAŁ GOSPODARCZY ODWOŁAWCZY w składzie następującym: Przewodniczący: S.S.O. Mariola Szczepańska Sędziowie: S.O. Krzysztof Wójcik (spr.), S.O. Tomasz Bajer Protokolant: staż. Jakub Choiński po rozpoznaniu w dniu 12 kwietnia 2018 roku w Łodzi na rozprawie sprawy z powództwa:A. K. przeciwko:(...) Spółce Akcyjnejz siedzibą wW. o zapłatę na skutek apelacji pozwanego od wyroku Sądu Rejonowego dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi z dnia 30 czerwca 2017r., sygn. akt XIII GC 1663/16 1 oddala apelację, 2 zasadza od(...) Spółki Akcyjnejz siedzibą wW.na rzeczA. K.kwotę 450 (czterysta pięćdziesiąt) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym. Krzysztof Wójcik Mariola Szczepańska Tomasz Bajer
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Łodzi date: '2018-04-24' department_name: XIII Wydział Gospodarczy Odwoławczy judges: - S.O. Krzysztof Wójcik - S.S.O. Mariola Szczepańska - S.O. Tomasz Bajer legal_bases: [] recorder: staż. Jakub Choiński signature: XIII Ga 1193/17 ```
152000000001006_II_AKa_000117_2013_Uz_2013-07-17_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II AKa 117/13 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 17 lipca 2013 roku Sąd Apelacyjny w Krakowie w II Wydziale Karnym w składzie: Przewodniczący: SSA Anna Grabczyńska-Mikocka Sędziowie: SSA Jacek Polański SSO Marek Stempniak (spr.) Protokolant: st.sekr.sądowy Iwona Goślińska przy udziale Prokuratora Prokuratury Apelacyjnej Stanisława Pieczykolana po rozpoznaniu w dniu 17 lipca 2013 roku sprawy W. B.iŁ. K. oskarżonych zart.280§2 kk,art.157§1 kki inne z powodu apelacji wniesionych przez pełnomocnika oskarżycieli posiłkowych i obrońców oskarżonych od wyroku Sądu Okręgowego w Tarnowie z dnia 22 lutego 2013 roku sygn. akt II K 62/12 I utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok; II zwalnia obu oskarżonych i oskarżycieli posiłkowych od ponoszenia kosztów postępowania odwoławczego. Sygn. akt II AKa117/13 UZASADNIENIE Wyrokiem z dnia 22 lutego 2013 roku sygn. II K 62/12 Sąd Okręgowy w Tarnowie uznał oskarżonychW. B.iŁ. K.za winnych tego, że w dniu 4 lipca 2011 roku w mieszkaniu położonym wT.przyulicy (...)(...), działając wspólnie i w porozumieniu, po uprzednim użyciu przemocy wobecJ. F.iK. S., polegającej na uderzeniuK. S.kilkakrotnie pięścią w twarz i kopnięciuJ. F.w głowę oraz wielokrotnym uderzaniuJ. F.iK. S.dwoma kijami golfowymi po całym ciele, w wyniku czegoJ. F.doznał obrażeń ciała w postaci otarć naskórka powłok lewego podudzia oraz stłuczenia lewego kolana, stłuczenia lewego podudzia i stłuczenia grzbietu, które spowodowały naruszenie czynności narządów jego ciała na czas poniżej siedmiu dni, natomiastK. S.doznał obrażeń ciała w postaci urazu prawego stawu kolanowego ze złamaniem awulsyjnym prawej kości piszczelowej, podbiegnięć krwawych powłok obu podudzi oraz powierzchownej rany powłok lewego przedramienia, które spowodowały naruszenie czynności narządów jego ciała na czas powyżej siedmiu dni, dokonali przeszukania mieszkania i zabrali w celu przywłaszczenia laptopa marki(...)własnościJ. F.o wartości 1.960 złotych, laptopa marki(...)własnościK. S.o wartości 3.200 złotych, jednostkę centralną komputera o wartości 2000 złotych wraz z zestawem głośników o wartości 300 złotych własnościK. L.(1), telefonu komórkowego marki(...)własnościK. L. (2)o wartości 500 złotych oraz telefonu komórkowego marki(...)własnościfirmy (...) Sp. z o.o.o wartości 600 złotych oraz trzy zegarki własnościJ. F.marki(...)o wartości 500 złotych,(...)o wartości 800 złotych i(...)o wartości 300 złotych, działając w ten sposób na szkodę pokrzywdzonych, przy czymW. B.zarzuconego mu czynu dopuścił się w ciągu pięciu lat będąc uprzednio skazanym w warunkach określonych wart. 64 § 2 kkna mocy wyroku Sądu Okręgowego w Tarnowie Wydział II Karny z dnia 26 czerwca 2003 roku sygn. II K 23/03 na karę trzech lat i sześciu miesięcy pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od 22.09.2004 roku do dnia 22.03.2008 roku, aŁ. K.zarzuconego mu czynu dopuścił się w ciągu pięciu lat będąc uprzednio skazanym za przestępstwo umyślne podobne na mocy wyroku Sądu Krajowego do spraw Karnych w Wiedniu (Landesgericht fur Strafsachen Wien) z dnia 23.11.2009 roku o sygnaturze 076 Hv 18/09m na karę 18 miesięcy pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od dnia 13.03.2009 roku do dnia 10.02.2010 roku. Za czyn ten, zakwalifikowany jako przestępstwo zart. 280 § 2 kkiart. 157 § 1 kkiart. 157 § 2 kkw zw. zart. 11 § 2 kkw zw. zart. 64 § 2 kk, wymierzył Sąd Okręgowy oskarżonemuW. B.karę 4 lat pozbawienia wolności, zaliczając na jej poczet okres zatrzymania i tymczasowego aresztowania w sprawie. Natomiast kwalifikując ten czyn w odniesieniu do oskarżonegoŁ. K., jako przestępstwo zart. 280 § 2 kkiart. 157 § 1 kkiart. 157 § 2 kkw zw. zart. 11 § 2 kkw zw. zart. 64 § 1 kk, Sąd Okręgowy wymierzył temu oskarżonemu karę 3 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności. Nadto na podstawieart. 46 § 1 kkorzekł Sąd od oskarżonegoW. B.obowiązek częściowego naprawienia szkody i zadośćuczynienia poprzez zapłatę na rzecz: -K. S.kwoty 10.200 zł tytułem odszkodowania oraz kwoty 10.000 zł tytułem zadośćuczynienia, -J. F.kwoty 2.600 zł tytułem odszkodowania oraz kwoty 3.000 zł tytułem zadośćuczynienia, -K. L. (1)kwoty 300 zł tytułem odszkodowania. Na tej samej podstawie orzekł Sąd od oskarżonegoŁ. K.obowiązek częściowego naprawienia szkody i zadośćuczynienia poprzez zapłatę na rzecz: -K. S.kwoty 1.000 zł tytułem zadośćuczynienia, -J. F.kwoty 1.960 zł tytułem odszkodowania oraz kwoty 1.000 zł tytułem zadośćuczynienia, -K. L. (1)kwoty 2.000 zł tytułem odszkodowania, -K. F.kwoty 500 zł tytułem odszkodowania. Na podstawieart. 624 § 1 kpkSąd Okręgowy zwolnił oskarżonych od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych, zaś na zasadzieart. 627 kpk, zasądził od oskarżonych na rzecz oskarżycieli posiłkowych koszty zastępstwa procesowego w kwotach po 840 złotych. Wyrok ten apelacją zaskarżył obrońca oskarżonegoŁ. K., w której, powołując się na przepisart. 438 pkt. 1 kpk, zarzucił obrazę przepisów prawa materialnego poprzez przyjęcie kwalifikacji prawnej czynu, jako realizację znamion zart. 280 § 2 kk, w sytuacji, gdy przy prawidłowo ustalonym stanie faktycznym oskarżonyŁ. K.wypełnił znamionaart. 157 § 2 kkiart. 278 § 1 kk. Podnosząc ten zarzut, skarżący wskazywał na okoliczności, takie jak: motyw pobicia pokrzywdzonego w odwecie za krzywdę doznaną przez córkę, brak wcześniejszych uzgodnień między oskarżonymi co do dokonania kradzieży, podyktowanie zaboru telefonów tym, by pokrzywdzeni nigdzie nie zadzwonili oraz zamiar zwrócenia przedmiotów po uzyskaniu informacji o pobiciuM. P., które to okoliczności miały przemawiać za tym, iż oskarżonyŁ. K.nie działał z zamiarem zaboru mienia przy użyciu przemocy. Wskazując na ten zarzut apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zmianę kwalifikacji prawnej czynu i wymierzenie kary oskarżonemuŁ. K.w dolnych granicach ustawowego zagrożenia. Wyrok został zaskarżony również przez obrońcę oskarżonegoW. B.. Apelująca zarzuciła mu: 1 obrazę przepisów postępowania, która mogła mieć wpływ na treść orzeczenia, a to: a art. 5 § 2 kpkiart. 410 kpkpoprzez rozstrzygnięcie nie dających się usunąć wątpliwości na niekorzyść oskarżonego dotyczących tego, że oskarżeni unikali kontaktu z pokrzywdzonymi, a narzędzie, którym pobito pokrzywdzonych było wykonane z metalu, b art. 7 kpkpoprzez naruszenie zasad swobodnej oceny dowodów polegającej na przyjęciu, że przemoc stanowiła dla obu oskarżonych sposób zaboru mienia, podczas gdy z materiału dowodowego wynika, że oskarżonyB.nie obejmował swoim zamiarem kradzieży rzeczy należących do pokrzywdzonych oraz, że oskarżeni podzieli się skradzionymi rzeczami, podczas gdy taka okoliczność wynika wyłączenie z pomawiających wyjaśnień oskarżonegoK., 2 błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę zaskarżonego wyroku, który mógł mieć wpływ na jego treść, poprzez przyjęcie, że: a oskarżonyK.w pierwszej kolejności zabrał przedmioty należące do pokrzywdzonych z pokoju, w którym przebywali oni z oskarżonymB., podczas, gdy pojawił się tam dopiero przed samym wyjściem oskarżonych z mieszkania, b nastąpił podział ról i to oskarżonyB.był pomysłodawcą grabienia rzeczy znajdujących się w mieszkaniu oskarżonych, podczas gdy zebrany w sprawie materiał dowodowy nie wskazuje, aby oskarżonyB.wydał oskarżonemuK.jakiekolwiek polecenie dotyczące kradzieży rzeczy pokrzywdzonemu, c narzędzia użyte przez oskarżonego nie były atrapami kijów golfowych, podczas gdy na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego nie można uznać je za autentyczne, d narzędzia użyte przez oskarżonego są “narzędziami niebezpiecznymi”, podczas gdy złamanie się jednego z nich po uderzeniu w plecy prowadzi do zupełnie odmiennej oceny. Na wypadek nieuwzględnienia powyższych zarzutów apelująca zarzuciła obrazę prawa materialnego, a toart. 363 § 2 kc, poprzez ustalenie odszkodowania w chwili zakupu, a nie daty jego ustalenia. Wskazując na powyższe zarzuty apelująca wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku i uznanie oskarżonego za winnego czynu zart. 157 § 1 kkiart. 157 § 2 kkw zw. zart. 11 § 2 kkw zw. zart. 64 § 2 kkoraz o uchylenie pkt. II zaskarżonego orzeczenia. Powyższy wyrok zaskarżony został w części także przez pełnomocnika oskarżycieli posiłkowych. Skarżący zarzucił wyrokowi: 1. rażącą niewspółmierność kary poprzez orzeczenie wobec oskarżonych kar odpowiednio 4 lat i 3 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności, podczas gdy właściwym stawałoby się orzeczenie wobec obu oskarżonych surowszych kar, w wymiarze co najmniej 8 lat pozbawienia wolności względem oskarżonegoW. B.oraz co najmniej 7 lat pozbawienia wolności względem oskarżonegoŁ. K., 2. błąd w ustaleniach faktycznych będących podstawą rozstrzygnięcia w sprawie poprzez brak przyjęcia przez Sąd złamania kręgosłupa pokrzywdzonegoK. S.na skutek uderzeń zadawanych kijem golfowym przezW. B., pomimo, że wskazuja na to ujawnione w toku postępowania dowody, a w szczególności zeznania pokrzywdzonych oraz przedłożona przezK. S.dokumentacja medyczna, skazania oskarżonego w warunkachart. 31 § 2 kk. 3. naruszenie przepisów postępowania która mogła mieć wpływ na treść orzeczenia, a toart. 7 kpk, poprzez błędną ocenę zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, w szczególności przez przyjęcie, że u oskarżonych wystąpił nagły zamiar dokonania zaboru mienia pokrzywdzonych, podczas gdy prawidłowa ocena tego materiału przemawia za wnioskiem, iż już udając się do pokrzywdzonych zamiarem oskarżonych objęte było dokonanie zaboru mienia na ich szkodę. Wskazując na powyższe zarzuty apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w zakresie zawartego w jego I punkcie rozstrzygnięcia o karze i wymierzenie oskarżonym postulowanych wyżej kar pozbawienia wolności oraz o zmianę rozstrzygnięcia w zakresie odszkodowania i zadośćuczynienia poprzez zasądzenie ich w kwotach wskazanych wnioskiem oskarżycieli posiłkowych z dnia 21 lutego 2013 roku. Nadto, wniósł o zmianę ustaleń faktycznych poprzez przyjęcie, że oskarżeni od początku działali z zamiarem dokonania zaboru mienia na szkodę pokrzywdzonych. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: Żadna ze złożonych apelacji nie okazała się być zasadna, co skutkować musiało utrzymaniem zaskarżonego wyroku w mocy. Sąd pierwszej instancji po przeprowadzeniu postępowania w przedmiotowej sprawie, poczynił bowiem prawidłowe ustalenia, a w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia wskazał ich podstawy. Przechodząc do omówienia zarzutu apelacji obrońcy oskarżonegoŁ. K., a dotyczącego obrazy prawa materialnego, który miał prowadzić do przyjęcia przez Sąd I instancji błędnej kwalifikacji prawnej w postaci rozboju zart. 280 § 2 kk, stwierdzić należy, iż argumentacja tej apelacji jest chybiona. Zauważyć wypada, iż sam autor apelacji wskazuje, że przy rozboju konieczne jest ustalenie zamiaru zaboru rzeczy najpóźniej w chwili zastosowania przemocy. Jednak naprowadzone w apelacji okoliczności zdarzenia, bądź to nie przesądzają o braku takiego zamiaru, bądź są ich nadinterpretacją. O ile można jeszcze zgodzić się, że głównym motywem działania oskarżonych była chęć pobiciaK. S.w odwecie za rzekome pobicie córkiW. B., a Sąd nie ustalił, aby oskarżonych towarzyszył zamiar kradzieży mienia już przed dotarciem na miejsce zdarzenia, to już całkowicie dowolne są twierdzenia apelacji, że oskarżonyK.zastosował przemoc tylko raz na początku zajścia wobecK. S.iJ. F.. Zaznaczyć należy, iż według niekwestionowanych przez apelującego ustaleń, pokrzywdzonyJ. F.został przez oskarżonegoK.kopnięty w twarz właśnie, gdy oponował zaborowi telefonu służbowego. Odbyło się to już po zastosowanej przemocy wobec obu pokrzywdzonych, gdy byli oni w sytuacji wykluczającej jakąkolwiek możliwość sprzeciwienia się zaborowi ich mienia. Co więcej po zastosowanej przemocy przez oskarżonegoK., zaczął on penetrować całe mieszkanie i zabierać kolejne wartościowe przedmioty. Trafnie zatem Sąd meriti akcentował, iż były to jednoznaczne przejawy użycia przemocy jako środka do zagarnięcia mienia pokrzywdzonych. Nie ma tu większego znaczenia fakt wypowiedzi oskarżonegoK., by zabrać pokrzywdzonym telefony, by nigdzie nie telefonowali. Taka motywacja miałaby być może znaczenie, gdyby faktycznie oskarżeni ograniczyli się do zaboru jedynie telefonów, czy też kart umożliwiających korzystanie z nich. Jednak oskarżonyK.zabrał z mieszkania pokrzywdzonego szereg innych wartościowych przedmiotów, a nawet, po sprawdzeniu zawartości portfelaJ. F., razem ze współoskarżonym rozważał zabór służbowego auta. Fakty te, wraz z okolicznością bezsporną, iż zrabowane przedmioty nie zostały przez sprawców oddane, przeczą też wersji by stanowiły one swego rodzaju zabezpieczenie wskazania przez pokrzywdzonegoK. S.rzekomego sprawcy pobiciaM. P.. Gdyby faktycznie chodziło o tego rodzaju „zastaw”, sprawcy mogliby przecież ograniczyć się do zaboru znacznie mniejszej ilości przedmiotów. Ponadto, nie można zapominać, iż pomimo nawiązania przez pokrzywdzonych kontaktu z córką oskarżonegoB.już po zdarzeniu, ten nigdy się z nimi nie skontaktował. W tych okolicznościach należy podzielić słuszne stanowisko Sądu I instancji, iż niezależnie od motywu zemsty naK. S., drugim istotnym powodem stosowanej przemocy wobec obu pokrzywdzonych było uniemożliwienie im zapobiegnięciu kradzieży, a przemoc ta stanowiła dla obu oskarżonych sposób zaboru mienia. Zasadnie Sąd meriti podkreślał, iż z bezspornych okoliczności faktycznych wynika, iż w czasie wynoszenia przez oskarżonegoK.łupów z mieszkania, oskarżonyB.zadawał jeszcze pokrzywdzonym kolejne uderzenia kijem golfowym. Nie były to zatem pozostające w zbiegu realnym czyny, odrębnie realizowane przez każdego z oskarżonych, lecz działania podjęte wspólnie i w porozumieniu, w tym samym czasie i miejscu, w ramach faktycznego podziału ról, przy pełnej świadomości znamion przestępstwa rozboju. Ich zamiar począwszy od pobicia w pierwszej fazie zdarzenia przeobraził się w trakcie stosowanej przemocy, w kierunku realizacji zaboru mienia przy wykorzystaniu stosowanej w dalszym ciągu przemocy. Dodać jedynie wypada, że jest kwestią ugruntowaną już w orzecznictwie, iż do realizacji przestępstwa rozboju wystarczy, gdy zamiar jego popełnienia wykrystalizował się w trakcie stosowania opisanych w treściart. 280 kkśrodków. Wobec powyższego, podawana przez skarżącego argumentacja okazała się nietrafna i to w stopniu zbliżonym do oczywistej bezzasadności. W sytuacji, gdy zarzuty apelacji dotyczące błędnej kwalifikacji czynu oskarżonego okazały się niesłuszne, to oparte na tych podstawach wnioski o wymierzenie oskarżonemu nowej kary stały się bezprzedmiotowe. Apelacja obrońcy oskarżonegoW. B.w swym pierwszym zarzucie podnosiła obrazęart. 5 § 2 kpkorazart. 410 kpkw zakresie unikania przez oskarżonego kontaktów z pokrzywdzonymi po zdarzeniu oraz ustalenia, że narzędzia jakimi się posługiwał oskarżony ( kije golfowe ) były z metalu. W ocenie Sądu Apelacyjnego brak jest jednak podstaw do uznania, że w sprawie istnieją nie dające się usunąć wątpliwości w w/w przedmiocie, co miałoby prowadzić do naruszenia dyrektywy płynącej zart. 5 § 2 kpk. Przede wszystkim w treści apelacji trudno doszukiwać się wywodu na poparcie tezy o istnieniu nieusuwalnych wątpliwości w zakresie poczynionych ustaleń faktycznych. Samo twierdzenie, iż wątpliwości te wynikają z prezentowanej na rozprawie przez oskarżonego linii obrony i okoliczności, w jakich doszło do złamania jednego z kijów, nie może prowadzić do konieczności sięgania po regułę in dubio pro reo. Nie można bowiem mówić o naruszeniu zasady in dubio pro reo w sytuacji, gdy dokonanie pewnych ustaleń faktycznych zależy od wyboru jednej z możliwych wersji zdarzenia i od dania wiary lub odmówienia jej wyjaśnieniom oskarżonego. O naruszeniu zasady in dubio pro reo nie można także mówić wówczas, gdy Sąd, tak jak w tej sprawie, w wyniku pełnej i poprawnie dokonanej swobodnej oceny dowodów uzna, że wątpliwości nie istnieją, a ujawnione dowody (tu: zeznania pokrzywdzonych, oględziny kija golfowego na rozprawie, a nawet częściowo wyjaśnienia samego oskarżonegoB.w zakresie konstrukcji, długości szaftu i rodzaju główki kija ) stanowią wystarczającą przesłankę ustaleń o zachowaniu oskarżonego, a w tym rodzaju narzędzia, jakim się posługiwał oraz materiału, z jakiego było ono wykonane. Z opisów pokrzywdzonych wynika, że kij, którym byli bici był solidny, ponad metrowy, chromowany, z masywną główką wykonaną z metalu.J. F.dodał także, iż był to kij, który służy do rozpoczęcia gry w golfa, tj. do jak najdalszego wybicia piłki, dodał też, że był wykonany z metalu ( k.890v). Nadto, stwierdzić należy, iż z pewnością nie doszłoby do złamania kości piszczelowej prawejK. S., gdyby była to „licha atrapa”, bądź też kij przyrównywany przez apelującą w przywołanym orzeczeniu sądowym do aluminiowej kuli ortopedycznej. Należy zatem przypomnieć, że obrazaart. 5 § 2 kpk- zasady in dubio pro reo, zachodzi wtedy, gdy mimo przeprowadzenia postępowania dowodowego zgodnie z regułami, o których mowa wart. 7 kpk, przy prawidłowym stosowaniu zasady obiektywizmu (art. 4 kpk), występujące w sprawie wątpliwości nie zostały usunięte i rozstrzygnięto je na niekorzyść oskarżonego ( por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 1 lutego 2012 r., II KK 141/11, Biul.PK 2012/3/8 ). Tymczasem w sprawie niniejszej Sąd meriti dokonał ustaleń faktycznych w wyniku negatywnej oceny wiarygodności wyjaśnień oskarżonego w przedmiocie „lichych atrap” kijów golfowych, czemu dał wyraz w pisemnej motywacji zaskarżonego wyroku ( str.11 uzasadnienia ). Nie może więc tu być mowy o naruszeniuart. 5 § 2 kpk, gdy wątpliwości takie zgłasza jedynie autorka apelacji. W tym kontekście podnieść także należy, że nie stanowi także naruszenia przepisuart. 410 kpkdokonanie oceny materiału dowodowego przeprowadzonego lub ujawnionego na rozprawie w sposób odmienny od subiektywnych oczekiwań stron procesowych. Nie można zarzutu naruszeniaart. 410 kpkopierać na tym, że pewne dowody nie stanowiły podstawy ustaleń, jeżeli tylko sąd je rozważył i ocenił ich znaczenie w sposób określony wart. 7 kpk( tak ostatnio: postanowienia SN z dnia 26.03.2013 r. III KK 1/13 LEX nr 1308126; z dnia 28 .02.2013r. IV KK 389/12 LEX nr 1294454 ). W świetle powyższych rozważań, pierwszy z podnoszonych zarzutów apelacji, mający prowadzić do zmiany ustaleń w sprawie poprzez przyjęcie, że kije golfowe, którymi posługiwał się oskarżony nie były wykonane z metalu, okazał się całkowicie chybiony. Z powyższymi kwestiami wiąże się ocena zarzutów apelacji obrońcy oskarżonegoB., co do błędów w ustaleniach faktycznych, które miałyby mieć wpływ na treść orzeczenia, poprzez przyjęcie, że narzędzia, którymi posługiwał się oskarżony nie były atrapami kijów golfowych oraz, że były one niebezpieczne. Sąd Apelacyjny podziela stanowisko Sądu Okręgowego, w którym wskazywano powody świadczące o niebezpiecznym charakterze kijów golfowych o podanych przez pokrzywdzonych właściwościach, w tym także w zakresie utożsamiania ich z imitacją kija bejsbolowego, czy też pałek zakończonych ciężkim i twardym materiałem (str.16-17 uzasadnienia). Wypada tylko dodać, że tego rodzaju kij charakteryzuje się także poręcznym uchwytem i twardą, masywną, ciężką, metalową końcówką, a do tego w omawianej sytuacji został wykorzystany w sposób wynikający z jego przeznaczenia (a więc zamachy w celu uderzenia końcówką w inny przedmiot), jednak został przy tym wykorzystany w celu spowodowania obrażeń ciała pokrzywdzonych. O sile rażenia takiego narzędzia, a zatem i skali zagrożenia dla zdrowia, a nawet życia jego używania, świadczy chociażby fakt, iż zadawanie nim uderzeń w nogi pokrzywdzonego doprowadziło do złamania kości. W świetle tej ostatniej okoliczności nie sposób racjonalnie twierdzić, iż złamanie się pierwszego z kijów w trakcie bicia pokrzywdzonego, ma dowodzić, iż narzędzia te nie miały niebezpiecznego charakteru. Nie ma tu również większego znaczenia, podobnie jak w przypadku kijów bejsbolowych, czy to był oryginalny kij golfowy, czy też jego imitacja, istotne są bowiem właściwości oraz parametry narzędzia, którego długość porównywano do długości innego, okazanego na rozprawie kija golfowego, tj. około 102 cm ( k.971 ). Wbrew twierdzeniom skargi apelacyjnej nie doszło też do istotnego naruszenia przez Sąd I instancji reguł procesowych w zakresie ustalenia, iż oskarżeni unikali kontaktu z pokrzywdzonymi. Wobec niekwestionowanego w apelacji ustalenia, iż oskarżonyB.przed wyjściem z mieszkania pokrzywdzonego oświadczył, że odda zabrane przedmioty, gdy pokrzywdzony wskaże mu sprawcę rzekomego pobicia, byłoby następnie racjonalnym zachowaniem oskarżonegoB., gdyby sam lub za pośrednictwem córki, będącej przecież znajomą pokrzywdzonych, starałby się nawiązać kontakt z pokrzywdzonymi, o ile rzeczywiście nie przyświecałby mu ( i drugiemu współoskarżonemu ) zamiar przywłaszczenia zabranych przedmiotów. Jednocześnie wskazać tu należy, że już w końcowej fazie zdarzenia, pokrzywdzonyK. S.prosił oskarżonegoB.o numer jego telefonu, ale ten mu odmówił, stwierdzając, że pokrzywdzony będzie wiedział jak się z nim skontaktować ( por. k.869v ). Jak słusznie wywodził Sąd Okręgowy w pisemnych motywach wyroku, dalsze wydarzenia ( skontaktowanie sięK. S.z jedynie znaną mu osobą, która mogła mieć kontakt z oskarżonym, a to jego córkąP. B., jej oświadczenie, że oskarżony sam się z nimi skontaktuje ) wystarczająco wykazały, że oskarżonyB., a zarazem i oskarżonyK.unikali kontaktu z pokrzywdzonymi. Odnośnie kolejnego zarzutu apelacji obrońcy oskarżonegoB.w zakresie obrazyart. 7 kpk, a dotyczącego nie obejmowania przez oskarżonego swoim zamiarem zaboru rzeczy i podziału łupów między oskarżonych w pierwszej kolejności stwierdzić należy, iż brak jest podstaw do skutecznego formułowania zarzutu obrazy w/w przepisów prawa procesowego. Analiza sposobu procedowania Sądu meriti, a także lektura pisemnych motywów zaskarżonego orzeczenia nie wykazała, aby przeprowadzone postępowanie było dotknięte wadami, a w szczególności nastąpiło z naruszeniem przepisuart. 7 kpk. Dysponując kompletnym materiałem dowodowym Sąd I instancji dokonał jego analizy oraz oceny, którym nie sposób zarzucić dowolności, niekonsekwencji, czy też braku logiki a zarazem sprzeczności z dyspozycjąart. 7 kpkSposób rozumowania Sądu a quo w pełni bowiem odpowiada zasadom logicznego myślenia, zarazem czyniąc zadość wskazaniom wiedzy i doświadczenia życiowego. W powyższy sposób, opierając się na zgromadzonym materiale dowodowym, Sąd Okręgowy na jego podstawie dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych, z uwagi zaś na prawidłowość rozumowania Sądu I instancji, nie sposób skutecznie formułować zarzutu w tym zakresie. Przypomnieć tu wypada, że błąd taki zachodzi bowiem, gdy treść dokonanych ocen i wniosków wyprowadzonych przez Sąd nie odpowiada zasadom rozumowania, a błąd mógł mieć wpływ na treść orzeczenia. Przedmiotowy zarzut nie jest natomiast uzasadniony, gdy, jak w tym wypadku, sprowadza się do samego zakwestionowania stanowiska Sądu, czy do polemiki z ustaleniami Sądu. Sama możliwość przeciwstawienia ustaleniom Sądu odmiennego poglądu nie wystarcza do wniosku o popełnieniu przez Sąd istotnego błędu ustaleń. Zarzut taki powinien wskazywać nieprawidłowości w rozumowaniu Sądu w zakresie istotnych ustaleń, czego skarżący skutecznie nie czyni (tak też: wyr. SN z 01.03.2007 r., WA 8/07, OSNwSK 2007/1/559, wyr. SA w Krakowie z dnia 14.05.2008 r., II Aka 50/08, KZS 2008/7-8/64). Odnosząc te ogólnej natury uwagi do realiów przedmiotowej sprawy Sąd Apelacyjny stwierdza, iż jest oczywiste, że oskarżonyB.obejmował swoim zamiarem również kradzież mienia, skoro: - widział, iż współsprawca dokonuje zaboru przedmiotów, także z pomieszczenia, w którym przebywał z pokrzywdzonymi, - rozmawiał z oskarżonymK.o możliwości zaboru służbowego samochodu pokrzywdzonego, lecz nie pozwolił na to z obawy doprowadzenia do rychłego zgłoszenia kradzieży i „namierzenia” pojazdu, skoro w obecności oskarżonegoB., oskarżonyK.zadał uderzenieJ. F., gdy ten próbował oponować zaborowi telefonu, - czynności wykonawcze zaboru przedmiotów realizował współsprawca w ramach podziału ról, gdy tymczasem oskarżonyB.kontynuował bicie pokrzywdzonych kijem golfowym, uniemożliwiając im jakąkolwiek obronę rabowanego mienia. W tym miejscu wypada już także wskazać na bezzasadność zarzutu apelacji dotyczącego błędu w ustaleniach faktycznych co do podziału ról i wiodącej roli oskarżonegoB., nie tylko z powodów wskazywanych już przy omówieniu apelacji obrońcy oskarżonegoK., ale i z racji logiki wydarzeń i zasad doświadczenia życiowego. Apelująca pomija, że organizatorem wyjazdu doT.był oskarżonyB.i to on decydował od początku zdarzenia o wszystkich zachowaniach obu współsprawców. Nie sposób zatem przyjmować, że kradzież mienia, skutkująca notabene niejednokrotnym wynoszeniem z mieszkania do samochodu przedmiotów przez oskarżonegoK., miałaby się odbywać bez wiedzy i zgody oskarżonegoB.. To rozumowanie prowadzi także do logicznego wniosku, iż wiarygodnymi są wyjaśnienia oskarżonegoK., z których wynika, że po zasugerowaniu oskarżonemuB.zaboru telefonów komórkowych, ten zdecydował, iż „można im zabrać wszystko”. Nie zmienia tej oceny okoliczność, iż pokrzywdzeni nie słyszeli tej rozmowy między sprawcami, skoro byli już pobici, znajdowali się w pozycji siedzącej na podłodze, a z racji sytuacji w jakiej się znaleźli i wywołanych nią emocji, nie musieli odnotować tej krótkiej wymiany zdań. Prawidłowo też został ustalony przez Sąd I instancji fakt podziału łupów, skoro w toku przeszukania w miejscu pobytu oskarżonegoK.znaleziono tylko część skradzionych przedmiotów, a on sam konsekwentnie wskazywał na przedmioty, które miał zatrzymać oskarżonyB.. To, że ich nie znaleziono w jego miejscu zamieszkania, niczego nie zmienia, bowiem przeszukanie odbyło się ponad rok od zdarzenia ( k.518-519 ). Nie jest też zasadna argumentacja apelującej, iż Sąd winien podejść z większą dozą ostrożności do pomawiających oskarżonegoB.w tym aspekcie wyjaśnień drugiego z oskarżonych. Sąd meriti bowiem dokonał starannej oceny sprzeczności depozycji obu oskarżonych na tą okoliczność i doszedł do przekonywujących wniosków, dlaczego uznał za wiarygodną relację oskarżonegoK.( str.10 uzasadnienia ). Nie ma więc potrzeby ponownego przytaczania tej argumentacji. Kolejny zarzut błędu w ustaleniach faktycznych miał związek z chronologią zdarzenia, co miałoby mieć wpływ na ustalenie braku wiedzy oskarżonegoB.o zachowaniu oskarżonegoK., a w konsekwencji braku zamiaru przywłaszczenia rzeczy. Jakkolwiek przedstawione już wyżej argumenty są wystarczające do braku akceptacji tezy tego zarzutu, to jednak wypada stwierdzić, iż nie ma racji skarżąca, gdy utrzymuje, że oskarżonyK.pojawił się w pokoju, w którym znajdowali się oskarżony z pokrzywdzonymi dopiero przed samym wyjściem oskarżonych. Z zeznańJ. F.wynika wszak, że oskarżonyK.najpierw zabierał przedmioty takie jak laptop, zegarki i telefony komórkowe właśnie z pokoju, w którym przebywali ( k.889v). Skarżąca pomija ten fragment zeznań pokrzywdzonego, jako nieprzystający do lansowanej tezy omawianego zarzutu, a skupia się na zeznaniuK. S., który przecież cytując wypowiedź oskarżonegoK., że „oni mają jeszcze samochody”, wskazywał, że sytuacja ta miała miejsce już po zaborze w/w przedmiotów. Opierając się również na bardziej precyzyjnych zeznaniachJ. F., dojść należy do prawidłowego wniosku, iż było to ponowne wejście oskarżonegoK.do pokoju, już po wcześniejszym zaborze znajdujących się w tym pomieszczeniu w/w przedmiotów. Wbrew zatem stanowisku apelacji stwierdzić należy, że trafnie konkludował Sąd, że oskarżonyB.zdawał sobie sprawę z celu działania współsprawcy i cel akceptował w ramach przyjętego podziału ról. Ostatni z zarzutów apelacji obrońcy oskarżonegoB.dotyczył obrazy prawa materialnego, a toart. 363 § 2 kc, poprzez ustalenie odszkodowania na chwilę zakupu, a nie daty jego ustalenia. Sąd Apelacyjny podziela jednak stanowisko Sądu I instancji, iż od dat zakupu skradzionych przedmiotów upłynęło niewiele czasu, a normalne użytkowanie takich urządzeń jak laptop, komputer, głośniki komputerowe, telefony, czy zegarki, nie powoduje obniżenia ich wartości. Ponadto, ma rację Sąd meriti, iż w takich okolicznościach należy stosować zasadę restytucji, zgodnie, z którą przywrócenie poprzedniego stanu posiadania utraconych przedmiotów, wymagałoby od pokrzywdzonych wydatkowania kwot, jakie zapłacili przy ich nabyciu. Ponadto, wyrażony w końcowej części apelacji pogląd, jakoby kwota podatku VAT, naliczonego i następnie uiszczonego przez pokrzywdzonego przy zakupie towarów, stanowiąca konieczny wydatek przy restytucji szkody wyrządzonej przestępstwem, nie stanowiła elementu tej szkody, jest błędny. Opiera się on o wadliwe wnioskowanie, że skoro nabywca towaru jako podatnik podatku VAT, może kwotę tę odliczyć od należnego odeń zobowiązania podatkowego, to tym samym drogą swoistej antycypacji, wysokość szkody, którą poniósł, pomniejszona jest o wielkość podatku. W istocie bowiem podatnik takie uprawnienie posiada, lecz realizować je może w określonych, restryktywnie wymienionych w ustawie o podatku VAT warunkach. Wymaganie więc od pokrzywdzonego przestępstwem, aby wartość faktycznie poniesionej szkody pomniejszał o kwotę, której zwrotu dopiero może się ubiegać, jest niezasadne. Wysokość szkody powinna zatem uwzględniać wartość przedmiotów w kwocie którą pokrzywdzony rzeczywiście - usuwając skutki czynu przestępnego – wydatkować musi. W tym stanie rzeczy, Sąd Apelacyjny uznał, iż żaden z zarzutów podniesionych w apelacji obrońcy oskarżonegoB., nie zasługiwał na uwzględnienie. Również apelacja pełnomocnika oskarżycieli posiłkowych okazała się nieskuteczna. W pierwszej kolejności należy zauważyć, iż Sąd I instancji zasadnie wskazał zarówno okoliczności obciążające, jak i też okoliczności łagodzące, mające wpływ na wymiar kary i wbrew temu co twierdzi autor apelacji wyciągnął z nich stosowne wnioski ferując oskarżonym kary. Przypomnieć w tym miejscu należy konsekwentne stanowisko Sądu Apelacyjnego w Krakowie, że zmiana wysokości orzeczonej kary mogłaby w postępowaniu odwoławczym nastąpić jedynie wówczas, gdyby kara ta jawiła się jako "rażąco niewspółmierna". Owa niewspółmierność w ustawie została poprzedzona określeniem "rażąca", co wyraźnie zaostrza kryterium zmiany wyroku w oparciu o podstawę zart. 438 pkt. 4 kpk. Określenie "rażąca" należy bowiem odczytywać dosłownie i jednoznacznie jako cechę kary, która istotnie przez swą niewspółmierność razi. Nawet, gdyby orzeczona kara jawiła się Sądowi Odwoławczemu jako niewspółmierna, więc w badanym przypadku jako zbyt łagodna, nie mogłoby to spowodować obniżenia lub podwyższenia tej kary, gdyby ta niewspółmierność nie miała charakteru rażącego. Jakkolwiek należy uznać za prawidłowo naprowadzone w apelacji szeregu okoliczności obciążających oskarżonych, to zdaniem Sądu Apelacyjnego, argumentacja ta nie wprowadza nowych elementów, które zostałyby pominięte przy ferowaniu kar przez Sąd I instancji. Argumentacja ta stanowiła w istocie rozwinięcie i uwypuklenie okoliczności obciążających, a jednocześnie niemal całkowicie pomijała, bądź deprecjonowała ważkie okoliczności łagodzące, które występowały po stronie obu oskarżonych. Nie można przy tym czynić zarzutu oskarżonym, iż w ramach prezentowanej linii obrony przed Sądem, starali się pomniejszać stopień swojej winy. Istotnym natomiast jest, że obaj oskarżeni w swych wyjaśnieniach zdecydowali się na współpracę z wymiarem sprawiedliwości, która w wypadku oskarżonegoB.pozwoliła na ustalenie drugiego ze sprawców przestępstwa ( organy ścigania w tym zakresie nie miały żadnych informacji ), a w wypadku oskarżonegoK.pozwoliła na dodatkowe ustalenie okoliczności związanych z udziałem oskarżonegoB.w całym zdarzeniu, a w tym w szczególności polegała na złożeniu wyjaśnień stanowiących istotny dowód umożliwiający przypisanie obu oskarżonym przestępstwa rozboju. Okoliczności te nie umknęły Sądowi Okręgowemu i dlatego nie sposób w realiach sprawy formułować zarzutu rażącej łagodności wymierzonej oskarżonym kary. Brak jest też podstaw do uwzględnienia podnoszonego w apelacji zarzutu błędu w ustaleniach faktycznych poprzez nie przyjęcie spowodowania złamania wyrostka kręgu L5, skoro sam pokrzywdzonyK. S.w swoich zeznaniach wyraża tylko takie przypuszczenia, zaś dołączona przez niego dokumentacja na poparcie tej tezy, stwierdza w/w uraz kręgosłupa po pobiciu, ale mającym miejsce w dniu 5 czerwca 2011, a więc miesiąc wcześniej od omawianych wydarzeń. Jeśli więc do tego dodać, iż przesłuchany biegły lekarz sądowy nie był w stanie ustalić związku przyczynowego pomiędzy podejrzeniem takiego urazu, a przedmiotowym zdarzeniem, to słusznie Sąd Okręgowy w takim stanie dowodów uznał, iż okoliczność ta nie została udowodniona. Podobnie, brak jest też podstaw do kwestionowania ustalenia Sądu, co do momentu powstania u oskarżonych zamiaru zaboru rzeczy, a przedstawione w apelacji wywody, stanowią jedynie nie popartą konkretnymi dowodami polemikę. Zresztą nawet sam autor apelacji w jej części motywacyjnej posługuje się sformułowaniami w trybie przypuszczającym, co stanowi jedynie swego rodzaju domniemania faktyczne, niedozwolone w procesie karnym i czynione z obrazą zasady wyrażonej wart. 5 § 2 kpk. W ocenie Sądu Apelacyjnego, wyrażonej już przy omawianiu zarzutów poprzednich apelacji, Sąd I instancji bezbłędnie ustalił, że oskarżeni działali z zamiarem zaboru mienia, lecz nagle podjętym, wskutek okoliczności faktycznego obezwładnienia pokrzywdzonych wcześniejszym pobiciem, a dalsza przemoc stanowiła już środek umożliwiający kradzież. Ponadto, zaznaczyć należy, iż wskazane wyżej zarzuty błędów w ustaleniach faktycznych prowadzą do zmiany ustaleń o charakterze niekorzystnym dla oskarżonych. Ma to konsekwencje procesowe w ocenie wniosków końcowych omawianej apelacji w kontekście reguły zart. 454 § 2 kpk, która stanowi, że Sąd Odwoławczy może orzec surowszą karę pozbawienia wolności tylko wtedy, gdy nie zmienia ustaleń faktycznych przyjętych za podstawę zaskarżonego wyroku, przy czym chodzi o ustalenia faktyczne, zawarte zarówno w części dyspozytywnej wyroku, jak i w uzasadnieniu. Reguła ta dotyczy zmiany ustaleń faktycznych przez redukowanie katalogu okoliczności łagodzących oraz uzupełnianie katalogu okoliczności obciążających, a więc jedynie ustaleń mających wpływ na zaostrzenie kary ( tak m.in. uchwała składu 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 23 marca 2011 r., I KZP 28/10, OSNKW z 2011 r., z. 4, poz. 30; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 4 grudnia 2012 r., V KK 275/12, LEX nr 1277793 ). Podkreślenia wymaga, iż reguła ne peius obejmuje każde ustalenie faktyczne przyjęte za podstawę zaskarżonego wyroku. Będą to ustalenia o przedmiotowej stronie czynu ( np. zakres szkody ), a także o jego stronie podmiotowej ( np. rodzaj zamiaru ), wpływających na stopień winy i stopień społecznej szkodliwości czynu. Jeśli więc apelacja pełnomocnika oskarżycieli posiłkowych domaga się podwyższenia wymiaru orzeczonych kar, to taki wniosek nie może być uzasadniany m.in. przyjęciem odmiennych, niż to uczynił Sąd I instancji ustaleń faktycznych, które bezsprzecznie stanowiłyby okoliczności mniej korzystne dla oskarżonych. Stopień zawinienia osoby działającej w sposób nagły uznać należy za mniejszy od stopnia winy wtedy, gdy jej działanie jest zaplanowane. Podobnie, gdy chodzi o prowadzące do potrzeby zmiany opisu czynu ustalenie, iż w wyniku zdarzenia miałoby dojść do opisywanego wyżej urazu kręgosłupa pokrzywdzonego. Trudno w każdym razie przyjąć, że taka zmiana ustaleń dokonana przez Sąd Odwoławczy byłaby zmianą na korzyść oskarżonych lub miała dla nich charakter obojętny. W świetle powyższego, uznać należało, iż wniosek apelacji o podwyższenie orzeczonych kar nie daje się pogodzić z podniesionymi w niej zarzutami błędów w ustaleniach faktycznych. Zdaniem Sądu Apelacyjnego, wskazane przez Sąd I instancji okoliczności obciążające nie dawały podstaw do wymierzenia oskarżonym surowszej kary pozbawienia wolności. Wbrew temu co twierdzi oskarżyciel posiłkowy, brak jest podstaw do twierdzenia, że wymierzona kara jest niesprawiedliwa i nie spełni swojej roli w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa. W kwestii zasądzonego odszkodowania apelacja pełnomocnika oskarżycieli posiłkowych nie wskazuje nawet żadnych powodów do zakwestionowania kwot przyznanych przez Sąd, stąd też w tej mierze była ona całkowicie bezzasadna. Odnośnie zaś okoliczności mających wpływ na zadośćuczynienie, wyraża dość dowolną ocenę autora apelacji o niewystarczającej wysokości ustalonego świadczenia, nie wskazując przy tym, jakich okoliczności miałby Sąd I instancji nie uwzględnić. Sąd ten motywował przecież, iż na wysokość zasądzonego zadośćuczynienia miały wpływ, oprócz obrażeń ciała i dolegliwości fizycznych, także cierpienie psychiczne wywołane napadem, brak poczucia bezpieczeństwa, przerażenie i obawę o przyszłość swoją i swoich bliskich. Nadto, skarżący zdaje się też nie dostrzegać, iż zasądzone kwoty tytułem odszkodowania i zadośćuczynienia na rzecz oskarżycieli posiłkowych, stanowią tylko częściową rekompensatę za szkody i krzywdę, co nie zamyka drogi pokrzywdzonym do dochodzenia dalszych roszczeń na drodze postępowania cywilnego. Wreszcie skarżący niezasadnie kwestionuje rozłożenie ciężaru odpowiedzialności pomiędzy oskarżonymi przy ustalaniu wysokości odszkodowania i zadośćuczynienia. W związku z tym za celowe uznał Sąd Apelacyjny przypomnienie, że to oskarżonyB.był sprawcą najpoważniejszych obrażeń u pokrzywdzonegoK. S., które skutkowały także brakiem możliwości zarobkowania za granicą, a nadto, iż to ten oskarżony przejawiał zdecydowanie większą agresję wobec obu pokrzywdzonych i to właśnie on odgrywał wiodącą rolę w trakcie zdarzenia. Fakty te nie umknęły uwadze Sądu Okręgowego i stanowiły podstawę do właściwego rozłożenia pomiędzy oskarżonymi ciężaru odpowiedzialności o charakterze restytucyjnym. Reasumując, Sąd Apelacyjny doszedł do wniosku, iż zaskarżony wyrok winien zostać utrzymany w mocy (art. 437 § 1 kpk), bowiem, zarówno apelacje obrońców oskarżonych, jak i pełnomocnika oskarżycieli posiłkowych, nie dostarczyły wystarczających argumentów do wzruszenia tego orzeczenia. Zwalniając obu oskarżonych od ponoszenia kosztów postępowania za drugą instancję Sąd Odwoławczy miał na uwadze okoliczności, iż nie mają oni majątku, ani nie osiągają żadnych dochodów, co powoduje, iż nie byliby oni w stanie uiścić tych należności bez nadmiernego uszczerbku dla nich (art. 624 § 1 kpkw zw. zart. 634 kpk). Natomiast z uwagi na nieuwzględnienie apelacji pełnomocnika oskarżycieli posiłkowych, nie było podstaw do obciążania oskarżonych kosztami zastępstwa procesowego poniesionymi przez oskarżycieli posiłkowych ( por.art. 636 § 1 kpkin principio ). Tych ostatnich zaś, na zasadzie słuszności, także zwolniono od obowiązku ponoszenia kosztów postępowania odwoławczego (art. 624 § 1 kpkw zw. zart. 634 kpk), a w tym i od opłaty przewidzianej wart. 13 ust. 2 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych( Dz.U. 1983, nr 49, poz. 223 z późn. zm. ).
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Krakowie date: '2013-07-17' department_name: II Wydział Karny judges: - Jacek Polański - Marek Stempniak - Anna Grabczyńska-Mikocka legal_bases: - art. 280 § 2 kk - art. 438 pkt. 1 kpk - art. 363 § 2 kc - art. 13 ust. 2 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych recorder: st.sekr.sądowy Iwona Goślińska signature: II AKa 117/13 ```
153015000001006_II_Ka_000203_2022_Uz_2022-05-19_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II Ka 203/22 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 19 maja 2022r. Sąd Okręgowy w Siedlcach II Wydział Karny w składzie: Przewodniczący: SSO Agnieszka Karłowicz Protokolant: st. sekr. sąd. Anna Sieczkiewicz przy udziale prokuratora Andrzeja Boruty po rozpoznaniu w dniu 11 maja 2022 r. sprawyT. W. (1) oskarżonego zart. 288 §1 k.k.,art. 193 k.k.,art. 190 §1 k.k.w zw. zart. 12 §1 k.k. na skutek apelacji, wniesionych przez oskarżonego i oskarżycielkę posiłkową od wyroku Sądu Rejonowego w Garwolinie z dnia 28 grudnia 2021 r. sygn. akt II K 537/21 I zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy; II zwalnia oskarżonego oraz oskarżycielkę posiłkową od kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze stwierdzając, że wydatki tego postępowania ponosi Skarb Państwa. UZASADNIENIE Formularz UK 2 Sygnatura akt II Ka 203/22 Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników: 2 1 CZĘŚĆ WSTĘPNA 1.1. Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji Wyrok Sądu Rejonowego w Garwolinie z dnia 28 grudnia 2021 r., sygn. akt II K 537/21 1.2. Podmiot wnoszący apelację ☐ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego ☒ oskarżyciel posiłkowy ☐ oskarżyciel prywatny ☐ obrońca ☒ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego ☐ inny 1.3. Granice zaskarżenia 1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia ☒ na korzyść ☒ na niekorzyść ☒ w całości ☒ w części ☐ co do winy ☒ co do kary ☐ co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia 1.3.2. Podniesione zarzuty Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji ☐ art. 438 pkt 1 k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu ☐ art. 438 pkt 1a k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazanywart. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu ☒ art. 438 pkt 2 k.p.k.– obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia ☒ art. 438 pkt 3 k.p.k.–błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia ☒ art. 438 pkt 4 k.p.k.– rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka ☐ art. 439 k.p.k. ☐ brak zarzutów 1.4. Wnioski ☐ uchylenie ☒ zmiana 2 Ustalenie faktów w związku z dowodami przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy 2.1. Ustalenie faktów 2.1.1. Fakty uznane za udowodnione Lp. Oskarżony Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi Dowód Numer karty ---- ---------------- -------------------------------------------------------------- -------------- ------------ 2.1.2. Fakty uznane za nieudowodnione Lp. Oskarżony Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi Dowód Numer karty ------ ------------------ ------------------------------------------------------------- -------------- ------------- 2.2. Ocena dowodów 2.2.1. Dowody będące podstawą ustalenia faktów Lp. faktu z pkt 2.1.1 Dowód Zwięźle o powodach uznania dowodu ----------------- ----------------------------------- ------------------------------------------------------------------------- 2.2.2. Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów) Lp. faktu z pkt 2.1.1 albo 2.1.2 Dowód Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu ----------------- ------------------------------------ -------------------------------------------------------------------------- 3 STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków Lp. Zarzut apelacji oskarżycielki posiłkowej 1. - rażąca niewspółmierność orzeczonej kary grzywny, gdy w ocenie skarżącej powinna być orzeczona kary pozbawienia wolności wraz z zakazem zbliżenia się oskarżonego do pokrzywdzonejI. W. (1)na odległość mniejszą niż 100 metrów oraz wraz z zakazem kontaktowania się osobiście, telefonicznie i mailowo; ☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadny Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny Należy zauważyć, iż zawarty w apelacji oskarżycielki posiłkowej zarzut rzekomej rażącej niewspółmierności kary sprowadził się do polemiki z prawidłowymi ustaleniami Sądu Rejonowego. Zarzut ten jest jednak tylko wówczas słuszny, gdyby na podstawie ujawnionych okoliczności, które powinny mieć zasadniczy wpływ na wymiar kary, można było przyjąć, że zachodziłaby wyraźna różnica pomiędzy karą wymierzoną przez Sąd I instancji a karą, jaką należałoby wymierzyć w instancji odwoławczej w następstwie prawidłowego zastosowania w sprawie dyrektyw wymiaru kary. Zarzut rażącej niewspółmierności kary, jako zarzut w kategorii ocen, można podnieść jedynie wówczas, gdy kara nie uwzględnia w sposób właściwy zarówno okoliczności popełnienia przestępstwa, jak i osobowości sprawcy, stając się w społecznym odczuciu karą niesprawiedliwą. Nie każda bowiem różnica w ocenie wymiaru kary może uzasadniać zarzut rażącej niewspółmierności kary, ale tylko taka, która jest natury zasadniczej, to znaczy jest niewspółmierna w stopniu nie dającym się zaakceptować. O rażącej niewspółmierności kary w rozumieniuart. 438 pkt 4k.p.k.nie można bowiem mówić w sytuacji, gdy Sąd wymierzając karę uwzględnił wszystkie okoliczności wiążące się z poszczególnymi ustawowymi dyrektywami i wskaźnikami jej wymiaru. Nie można zasadnie dowodzić rażącej niewspółmierności kary także wówczas, gdy granice swobodnego uznania sędziowskiego będące wyrazem zasady sądowego wymiaru kary nie zostały przekroczone (vide: wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 10 kwietnia 1996 r.II AKa 85/96, publ. KZS 1996/4/42; wyroki Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 18 stycznia 1996 r.II AKr 463/95, publ. OSA 1996/7-8/27 i z dnia 22 czerwca 1995 r.II AKr 178/95, publ. Prok. i Pr. 1996/2-3/25 oraz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 listopada 1973 r.III KR 254/73, publ. OSNPG 1974/3-4/51). W niniejszej sprawie Sąd Rejonowy w sposób należyty rozważył istniejące okoliczności łagodzące oraz obciążające oskarżonego. Uwaga ta odnosi się zarówno do kar jednostkowych jak i kwestionowanej przez skarżącą kary łącznej grzywny, której wysokość stanowi realną, a nie tylko symboliczną dolegliwość wobec oskarżonego. Jak wynika z treści uzasadnienia Sądu I instancji wziął on pod uwagę wszystkie okoliczności mające wpływ na orzeczenia kary grzywny, zaś w toku rozprawy w dniu 17 grudnia 2021 roku oskarżony, jako dochód miesięcy wskazał kwotę 20.000 zł. Z oświadczenia oskarżonego wynika, że posiada majątek ruchomy oraz nieruchomość w postaci mieszkania. Oskarżony jest osobą młodą, przebywał w Norwegii, gdzie podejmował pracę zarobkową ma więc możliwości uregulowania należności sądowych. Odnosząc się do zarzutu związanego z brakiem orzeczonych środków karnych to należy wskazać, że zakaz zbliżania się powinien być orzekany przede wszystkim ze względu na prewencję indywidualną. Zakaz zbliżania się nie ma charakteru bezwzględnego w tym sensie, że nie obejmuje zbliżeń usprawiedliwionych (uzasadnionych), do których należy zaliczyć w szczególności zbliżenia związane ze sprawowaniem władzy rodzicielskiej nad wspólnymi dziećmi, wynikające z sąsiedztwa, występowania w jednym postępowaniu prawnym, a w końcu – zbliżenia przypadkowe. Zakaz zbliżania się do określonych osób może zostać orzeczony niezależnie od zakazu kontaktowania się z określonymi osobami. Wydaje się, że jego orzeczenie nie musi wiązać się z całkowitym brakiem kontaktu sprawcy z daną osobą. W przedmiotowej sprawie Sąd miał na uwadze, że w chwili obecnej pomiędzy stronami nie została uzgodniona kwestia realizacji kontaktów oskarżonego z dzieckiem i pozostaje ona nadal sporna. Na rozprawie w dniu 17 grudnia 2021 roku oskarżony wskazywał, że nie miał możliwości kontaktu z dzieckiem od października 2021 roku. Niewątpliwie oskarżony podejmuje szereg działań, aby kontakty z dzieckiem były przez niego realizowane, co pociąga za sobą kontakt z oskarżycielką posiłkową. W chwili obecnej oskarżony mieszka w Norwegii wobec powyższego kontakty bezpośrednie skarżącej z oskarżonym są w zasadzie wyłączone. Ponadto Sąd Okręgowy miał na uwadze, że pomimo istniejącego sporu o charakterze rodzinnym, jak wynika z wyjaśnień oskarżonego bywał na posesji, gdzie zamieszkiwała pokrzywdzona, choć zgodnie jej wypowiedziami miało to być przed 5 lutego 2021 roku, ale odbywało się za jej przyzwoleniem. Treść załączonej korespondencji (k.164) prowadzonej pomiędzy stronami już po 5 lutego 2021 roku wskazuje, że obie strony wykazują aktywność w tych kontaktach i wysuwają wzajemne pretensje, szczególnie co do sposobu wychowania i opieki nad dzieckiem. Sąd nie dopatrzył się okoliczności, które by obecnie przemawiały za orzeczeniem zakazu zbliżania się i kontaktowania. Sąd I instancji nie zaliczył do materiału dowodowego wydruków przesłanych wiadomości, gdyż dotyczą okresu po 20 lutego 2021 roku, a ponadto wydaje się, że nie zawierają całości korespondencji pomiędzy stronami w tym czasie. W toku postępowania odwoławczego nie przedstawiono nowych dowodów dotyczących wzajemnych kontaktów stron, zaś jedynie skarżąca powołuje się na pewne okoliczności w treści apelacji. Postępowanie przygotowawcze, zgodnie z treścią pisma z dnia 23 marca 2022 roku przedstawionego na rozprawie odwoławczej zostało wszczęte o czyn zart. 190 § 1 kk, a więc nie przeciwko osobie oskarżonego, nie można przyjąć, że toczy się obecnie kolejne postępowanie wobec oskarżonego o taki sam czyn. Wniosek o zmianę zaskarżonego orzeczenia poprzez orzeczenie kary pozbawienia wolności wraz z zakazem zbliżenia się oskarżanego do pokrzywdzonejI. W. (1)na odległość mniejszą niż 100 metrów oraz zakazem kontaktowania się osobiście, telefonicznie i mailowo; ☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadny Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny. bezzasadność zarzutu warunkowała bezzasadność wniosku o zmianę zaskarżonego orzeczenia Lp. Zarzuty apelacji oskarżonego 1. Oskarżony zaskarżył wyrok w całości wskazując, że: 1 w trakcie zdarzenia z 5-6 lutego 2021 r. w wyniku podpisania wcześniej umowy najmu, formalnie odpowiadającym za stan i zdarzenia na owej posesji stała się świadekI. W. (1), a posesja na której zamieszkuje świadekB. W. (1)znajduje się kilkanaście metrów dalej i jest oddzielona ogrodzeniem. 2 w zakresie czynu zart.288 par. 1 k.k.- sąd I instancji stwierdził, iż telefon oskarżonegoT. W. (1)w chwili popełnionego czynu dn. 5-6 lutego 2021 r. logował się w pobliżu miejsca zamieszkania oskarżonegoT. W. (1). Biorąc powyższe pod uwagę oskarżony nie przebywał w tym czasie w miejscu dokonania zarzucanego mu czynu.T. W. (1)spędził wieczór z sąsiademR. K., zam.(...),(...)-(...) Ł., na co posiada dowód w postaci zrzutu ekranu telefonu; 3 w zeznaniachB. W. (1)znajduje się opis sprawcy: mężczyzna ubrany w ciemne odzienie, posiadający na głowie czarną czapkę oraz maseczkę zakrywającą twarz. Dalej świadek zeznaje, iż sprawcą jestT. W. (1), którego zdjęcie prowadzący postępowanie z KPP wG.przedstawił świadkowi.B. W. (1)nie mogła rozpoznać, kiedy było ciemno, z kilkunastu metrów mężczyzny, którego widzi pierwszy raz z zasłoniętą twarzą.I. W. (1)w zeznaniach oznajmia, iż w napastniku owej nocy rozpoznała po głosieT. W. (1)- po dwóch wypowiedzianych słowach, które usłyszała przez drewniane zamknięte drzwi z pełnym wypełnieniem, co ogranicza przedostawanie się decybeli głosu. Następstwem zeznańI. W. (2)było zajęcie przez KPPG.trzech telefonów komórkowych, z czego jeden do tej pory nie został zwrócony oskarżonemu. Toczy się postępowanie wyjaśniające RSD-G-443/21 o czyn zart.267 par. 1 k.k.przez KPP wG.. Za okres, w jakim dokonano włamania na konto googleT. W. (2)oraz przełamanie zabezpieczeń elektronicznych prowadzący postępowanie przyjmuje czerwiec 2020 r. do lipca 2021 r. Zatem przypisywanie gróźb karalnych zart. 190 par. 1 k.k.w tamtym czasie niewłaściwe; 4 rażącą obrazą przepisów postępowania jest uzasadnienie Sądu Rejonowego w Garwolinie w pkt. 4 - środki karne. W tym punkcie uzasadnienia Sąd I instancji wzbudził w oskarżonymT. W. (1)obawę o prawidłowe zapoznanie się z dowodami twierdząc, iż średni dochód oskarżonego wynosi 20 000 zł. Nigdy dotychczas nie zarabiał takiej kwoty miesięcznie, co może wykazać dokumentami z urzędu skarbowego. Posługując się wytycznymi zart. 33 par. 3 k.k.Sąd nie wziął pod uwagę, iż obecnie oskarżony szuka pracy, a za pracę w Norwegii za okres listopad i grudzień 2021 r. nie dostał wynagrodzenia od nieuczciwego pracodawcy. ☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadny Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny Zarzuty sformułowane w apelacji oskarżonego okazały się niezasadne. Na względzie mieć bowiem wypada, iż sama tylko okoliczność, że oceniono poszczególne dowody, w aspekcie ich wiarygodności, nie w taki sposób, jak życzyłaby sobie tego oskarżony, nie jest tożsame ze stwierdzeniem, że w procesie ich weryfikacji doszło do naruszenia reguły płynącej z treściart. 7 kpk. Rzecz jasna, odmienna ocena dowodów - korzystna dla oskarżonego - jest naturalnym jego prawem, jednakże nie wynika z niej samo przez się, by analiza dokonana w niniejszej sprawie charakteryzowała się dowolnością, w sytuacji gdy wszystkie przedstawione powyżej wymogi Sąd pierwszej instancji spełnił. Wywody apelującego stanowią jedynie alternatywną wersję oceny dowodów, wobec czego należy je uznać wyłącznie za werbalną i bezowocną polemikę z prawidłowymi ustaleniami Sądu Rejonowego, która nie została poparta żadnymi logicznymi argumentami, wobec czego nie jest w stanie spowodować uwzględnienia zarzutu obrazyart. 7 kpk. W przekonaniu Sądu drugiej instancji, dokonana przez Sądmeritiocena dowodów zarówno osobowych, jak i nieosobowych, które zostały dokładnie omówione i przeanalizowane w pisemnych motywach wyroku, w pełni zasługuje na aprobatę. W przekonaniu Sądu Okręgowego, w przedmiotowej sprawie nie mogło być mowy o bezkrytycznym i bezrefleksyjnym obdarzeniu wiarą zeznańI. W. (1)iB. W. (2). Uzupełniając wywód pierwszoinstancyjny, warto zwrócić uwagę, iż stanowcze i konsekwentne przedstawienie tego, co miały one okazję zaobserwować i doświadczyć osobiście, prowadzi do wnioskowania o bezzasadnym stanowisku apelującego, odnośnie próby bezpodstawnego oczernienia oskarżonego. Jak wynika z pisemnych motywów zaskarżonego orzeczenia, o wartości procesowej poszczególnych dowodów przesądziła wyłącznie ich treść w aspekcie wewnętrznej spójności oraz konfrontacji z treścią innych dowodów (spójność zewnętrzna), zaś ocena dokonana przez Sąd Rejonowy wbrew twierdzeniom apelującego, nie odbyła się wybiórczo poprzez aprioryczne preferowanie lub dyskwalifikowanie jednych dowodów na rzecz drugich, według klucza najkorzystniejszego dla jednej ze stron procesowych, lecz stanowiła wynik dogłębnej analizy i swobodnej oceny, następnie odpowiednio uargumentowanej. Należy wskazać, że oskarżony może samodzielnie złożyć zawiadomienie o popełnieniu czynu zart.233 kk, jeżeli posiada uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa. Zawarcie w apelacji jedynie przekonanie oskarżonego o zaistnieniu tego czynu nie może przesądzać o uznaniu zeznań świadkówB. W. (1),K. W.iI. W. (1).za kłamliwe. Należy podkreślić, że świadekB. W. (1)w sposób obiektywny i bezstronny opisała to co zaobserwowała. Skarżący nie zauważa, że świadek nie tylko obserwowała mężczyznę, ale również przeprowadziła z nim krótka rozmowę (k.248), a więc miała możliwość zaobserwowania go. Mężczyzna udał się w stronę mieszkania, gdzie przebywałaI. W. (1). W toku czynności okazania świadek bez żadnych wątpliwości potwierdziła, że osobą która była na posesji był oskarżonyT. W. (1). Świadek nie miała żadnych przesłanek, aby składać nieprawdziwe zeznania. Nie ulega wątpliwości, że oskarżony naruszył mir domowy pokrzywdzonychB.iK. W.przeskakując przez ogrodzenie i poruszając się po terenie ich posesji. Ponadto możliwa jest sytuacja, że oskarżony pozostawił swój telefon w domu i dlatego nie logował się w miejscu zdarzenia związanego z czynem zart. 288 § 1 kk. Nie oznacza to, że jego odpowiedzialność może być w ten sposób wyeliminowana. Należy jeszcze dodać, że w odniesieniu do relacji między stronami i między świadkami o wartości dowodu nie przesądza pochodzenie od osoby o bliższym lub dalszym stopniu pokrewieństwa, sympatie czy też antypatie między świadkami, lecz treść poszczególnych dowodów, tj. treść zeznań - tak w aspekcie ich wewnętrznej spójności, jak i w konfrontacji z treścią innych dowodów. Żaden przeprowadzony w sprawie dowód nie może być oceniany w oderwaniu od wymowy wszystkich pozostałych(por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 11 marca 2015 r., sygn. akt II AKa 47/15, OSA 2015 nr 7, poz. 17, str. 13, Legalis Numer 1213436). Zarzut naruszenia przepisuart. 7 k.p.k.nie może ograniczać się do odmiennej oceny materiału dowodowego przez skarżącego, a oczekiwanie uznania go za skuteczny warunkuje konieczność wykazania, jakich konkretnie uchybień w świetle wiedzy i doświadczenia życiowego dopuścił się Sąd w dokonanej ocenie materiału dowodowego. Tymczasem takich argumentów skarżący nie przedstawił. Nie mogą nimi być przecież twierdzenia kwestionujące trafność oceny Sądu tylko na podstawie selektywnie wybranych fragmentów materiału dowodowego, jak to uczynił oskarżony. Taka argumentacja pozbawiona jest waloru kompleksowości, przeciwnie do oceny Sądu, który dowody ocenił według regułart. 7k.p.k.z uwzględnieniem zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego, w powiązaniu ze sobą i uwzględniając istotę czynów przypisanych oskarżonemu. Natomiast skarżący uczynił to prezentując dowody i ich ocenę w izolacji od siebie i w oderwaniu od pełnego kontekstu dowodowego i istoty przestępstw przypisanych oskarżonemu. Odnoście zarzutu czwartego należy mieć na uwadze, że zgodnie z wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 16 listopada 2017 r. po zmianie stanu prawnegokodeksu karnego, dokonanej ustawą z dnia 20 lutego 2015 roku, obowiązek naprawienia szkody oraz zadośćuczynienia za doznaną krzywdę (art. 46 § 1 k.k.), jak i nawiązka (art. 46 § 2 k.k.) utraciły penalny charakter środków karnych, a stały się wyłącznie środkami kompensacji (restytucji); oba też realizują te same cele. Zarówno obowiązek naprawienia szkody jak i nawiązka, która przybierają postać pewnej formy odszkodowania, służą kompensacji szkód i krzywd, które mają swe źródło w popełnionym przestępstwie. Miarkowanie kwot naprawienia szkody lub orzeczonej zamiast niego nawiązki, z powodu celów kary, właściwości i warunków osobistych sprawcy, nie jest już dopuszczalne. Sąd nie może tracić z pola widzenia prawa pokrzywdzonej do rekompensaty, zobowiązania sprawcy do odpowiedzialności i naprawienia wyrządzonej krzywdy, tak by w pełni zrealizować sprawiedliwość wynikającą z wydania wyroku skazującego, także w aspekcie naprawczym oraz restytucyjnym. Sąd w przedmiotowej sprawie miał na uwadze ten aspekt, ale również fakt, iż brak podstaw do przyjęcia, aby pokrzywdzona przyczyniła się do zdarzenia. W toku rozprawy w dniu 17 grudnia 2021 roku oskarżony jak dochód miesięcy wskazał kwotę 20.000 zł. Z oświadczenia oskarżonego wynika, że posiada majątek ruchomy oraz nieruchomość w postaci mieszkania. Oskarżony jest osobą młodą, przebywał w Norwegii, gdzie podejmował pracę zarobkową ma więc możliwości uregulowania należności sądowych, w tym także grzywny. Wniosek wniosek oskarżonego o zmianę wyroku i uniewinnienie od popełnienia zarzucanych mu czynów ☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadny Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny. Wobec bezzasadności zarzutów apelacyjnych, wniosek nie zasługiwał na uwzględnienie. 4 OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU 1. ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- 5 ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO 5.1. Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji 1. Przedmiot utrzymania w mocy Wyrok Sądu Rejonowego w Garwolinie z dnia 28 grudnia 2021 r., sygn. akt II K 537/21 Zwięźle o powodach utrzymania w mocy Wobec bezzasadności wywiedzionych przez oskarżonego i oskarżycielkę posiłkową zarzutów, przy jednoczesnym braku przesłanek zart. 440 kpk, wyrok Sądu pierwszej instancji należało utrzymać w mocy. ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ 5.2. Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji Przedmiot i zakres zmiany -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Zwięźle o powodach zmiany ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ 5.3. Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji 5.3.1. Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia 1.1. ---------------------------------------------------------------------------------- ☐art. 439 k.p.k. Zwięźle o powodach uchylenia ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- 2.1. Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości ☐art. 437 § 2 k.p.k. Zwięźle o powodach uchylenia --------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- 3.1. Konieczność umorzenia postępowania ☐art. 437 § 2 k.p.k. Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- 4.1. ☐art. 454 § 1 k.p.k. Zwięźle o powodach uchylenia ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ 5.3.2. Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- 5.4. Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku Punkt rozstrzygnięcia z wyroku Przytoczyć okoliczności ------------------------------------------------------------------------------------------------------------ 6 Koszty Procesu Punkt rozstrzygnięcia z wyroku Przytoczyć okoliczności II. Sąd Odwoławczy na podstawieart. 634 kpkw zw. zart. 624 § 1 kpkiart. 17 ust. 1 i 2 Ustawy z 23 czerwca 1973r. o opłatach w sprawach karnychzwolnił strony od opłaty i wydatków postępowania odwoławczego stwierdzając, że te ostatnie ponosi Skarb Państwa, mając na uwadze, że przemawiały za tym względy słuszności. 7 PODPIS 1.3. Granice zaskarżenia Kolejny numer załącznika 1 Podmiot wnoszący apelację oskarżony Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja wyroku Sądu Rejonowego w Garwolinie z dnia 28 grudnia 2021r. sygn. akt II K 537/21 1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia ☒ na korzyść ☐ na niekorzyść ☒ w całości ☐ w części ☐ co do winy ☐ co do kary ☐ co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia 1.3.2. Podniesione zarzuty Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji ☐ art. 438 pkt 1 k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu ☐ art. 438 pkt 1a k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazanywart. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu ☒ art. 438 pkt 2 k.p.k.– obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia ☒ art. 438 pkt 3 k.p.k.– błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia ☒ art. 438 pkt 4 k.p.k.– rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka ☐ art. 439 k.p.k. ☐ brak zarzutów 1.4. Wnioski ☐ uchylenie ☒ zmiana 1.3. Granice zaskarżenia Kolejny numer załącznika 2 Podmiot wnoszący apelację oskarżycielka posiłkowa Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja wyroku Sądu Rejonowego w Garwolinie z dnia 28 grudnia 2021r. sygn. akt II K 537/21 1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia ☐ na korzyść ☒ na niekorzyść ☐ w całości ☒ w części ☐ co do winy ☒ co do kary ☐ co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia 1.3.2. Podniesione zarzuty Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji ☐ art. 438 pkt 1 k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu ☐ art. 438 pkt 1a k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazanywart. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu ☐ art. 438 pkt 2 k.p.k.– obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia ☐ art. 438 pkt 3 k.p.k.– błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia ☒ art. 438 pkt 4 k.p.k.– rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka ☐ art. 439 k.p.k. ☐ brak zarzutów 1.4. Wnioski ☐ uchylenie ☒ zmiana
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Siedlcach date: '2022-05-19' department_name: II Wydział Karny judges: - Agnieszka Karłowicz legal_bases: - art. 190 par. 1 k.k. - art. 438 pkt 1a k.p.k. - art. 17 ust. 1 i 2 Ustawy z 23 czerwca 1973r. o opłatach w sprawach karnych recorder: st. sekr. sąd. Anna Sieczkiewicz signature: II Ka 203/22 ```
152510000001503_III_Ca_001869_2020_Uz_2021-06-29_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt III Ca 1869/20 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 29 czerwca 2021 r. Sąd Okręgowy w Łodzi III Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie następującym: Przewodniczący:sędzia Radosław Olewczyński Protokolant: Marek Sadawa po rozpoznaniu w dniu 17 czerwca 2021 r. w Łodzi na rozprawie sprawy z powództwaSpółdzielni Mieszkaniowej (...)wŁ. przeciwkoD. S. o zapłatę na skutek apelacji pozwanej od wyroku wstępnego Sądu Rejonowego dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi z dnia 22 lipca 2020 r. wydanego w sprawie II C 820/20 1 zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że oddala powództwo i zasądza odSpółdzielni Mieszkaniowej (...)wŁ.na rzeczD. S.kwotę 1.800,00 zł (tysiąc osiemset złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu; 2 zasądza odSpółdzielni Mieszkaniowej (...)wŁ.na rzeczD. S.kwotę 1.400,00 zł (tysiąc czterysta złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Łodzi date: '2021-06-29' department_name: III Wydział Cywilny Odwoławczy judges: - sędzia Radosław Olewczyński legal_bases: [] recorder: Marek Sadawa signature: III Ca 1869/20 ```
152500000000503_I_ACa_000520_2016_Uz_2016-12-13_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I ACa 520/16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 13 grudnia 2016 r. Sąd Apelacyjny w Łodzi I Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący: SSA Dorota Ochalska – Gola (spr.) Sędziowie: SA Joanna Walentkiewicz – Witkowska SO del. Iwona Jamróz – Zdziubany Protokolant: stażysta Iga Kowalska po rozpoznaniu w dniu 30 listopada 2016 r. w Łodzi na rozprawie sprawy z powództwa(...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąz siedzibą wP.iG.Nederland B.V. z siedzibą wD. B.w Holandii przeciwkoZakładowi (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnościąz siedzibą wP. o zapłatę na skutek apelacji strony pozwanej od wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi z dnia 26 stycznia 2016 r. sygn. akt X GC 272/15 I zmienia zaskarżony wyrok w punkcie 1. w ten tylko sposób, że wskazane w punktach 1a i 1b kwoty zasądza na rzecz(...)spó łki z o graniczoną odpowiedzialnością z siedzibą wP.iG.Nederland B.V . z siedzibą wD. B.w Holandii w częściach równych, oddalając powództwo w pozostałym zakresie; II oddala apelację w pozostałej części; III zasądza odZ.adu(...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąz siedzibą wP.na rzecz(...)spó łki z o graniczoną odpowiedzialnością z siedzibą wP.iG.Nederland B.V . z siedzibą wD. B.w Holandii w częściach równych kwotę 5.400 (pięć tysięcy czterysta) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym. Sygn. akt I ACa 520/16 UZASADNIENIE Zaskarżonym wyrokiem z dnia 26 stycznia 2016 r. Sąd Okręgowy w Łodzi, w sprawie z powództwa(...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąz siedzibą wP.iG.Nederland B.V. z siedzibą wD. B.(Holandia) przeciwkoZakładowi (...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnościąz siedzibą wP.o zapłatę, zasądził od strony pozwanej solidarnie na rzecz powodów kwotę 19.536,09 euro z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych od dnia 17 marca 2013 r. do dnia zapłaty oraz kwotę 7.810 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania. Powyższe rozstrzygnięcie Sąd pierwszej instancji oparł na następujących ustaleniach faktycznych, które Sąd Apelacyjny w pełni akceptuje i przyjmuje za własne: W dniu 31 marca 2006 roku Gmina MiejskaP.(beneficjent) zawarła z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej wW.umowę o dofinansowanie projektu pn. „Modernizacja i rozbudowa miejskiego systemu kanalizacji sanitarnej wP.” w ramach Funduszu Spójności. Zgodnie z art. 2 ust. 3 umowy planowana kwota dofinansowania projektu z Funduszu Spójności wynosiła 11.683.217 EUR, planowany udział własny Beneficjenta wynosił 657.783 EUR, a maksymalna kwota wydatków kwalifikowanych projektu wynosiła 18.341.000 EUR. Przekazanie z Rachunku Bieżącego dla Funduszu Spójności na Rachunek bankowy Projektu Beneficjenta środków z Funduszu Spójności, przekraczających 80 % udziału środków z Funduszu Spójności w wydatkach kwalifikowanych miało nastąpić m.in. po zaakceptowaniu przez Sektorowego Urzędnika Zatwierdzającego, Podsekretarza Stanu w Ministerstwie Finansów i Komisję Europejską Raportu Końcowego, o którym mowa w Rozporządzeniu 1164/94/WE oraz w art. 8 ust. 4 niniejszej umowy (art. 6 pkt. 11 ppkt. 4 i art. 1 pkt. 15, 16 i 21). Beneficjent po zakończeniu realizacji Projektu sporządzić miał Raport Końcowy, o którym mowa w Rozporządzeniu 1164/94/WE, w formie określonej w Podręczniku FS, i w terminie 22 miesięcy od daty zakończenia realizacji Projektu, określonej w Decyzji, i przekazać go Narodowemu Funduszowi Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej wW.celem uzgodnienia. W terminie 3 miesięcy od daty zakończenia realizacji Projektu, określonej w Decyzji, uzgodniony Raport Końcowy zostać miał przez Beneficjenta przekazany za pośrednictwem Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej wW.do akceptacji Sektorowemu Urzędnikowi Zamawiającemu. Przed upływem 6 miesięcy od daty zakończenia realizacji projektu, określonej w Decyzji, zaakceptowany Raport Końcowy zostać miał dostarczony do Komisji Europejskiej przez Beneficjenta za pośrednictwem Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej wW.. W związku z Raportem Końcowym Beneficjent przekazać miał do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej wW.dokumenty oraz zabezpieczenie prawidłowego wykorzystania środków z Funduszu Spójności. W dniu 19 grudnia 2006 roku pomiędzy(...) Spółką z ograniczoną odpowiedzialnościąz siedzibą wP.aG.Nederlandy BV została zawarta umowa konsorcjum dla celów wspólnego złożenia oferty oraz, w przypadku jej przyjęcia, wspólnego świadczenia usług w związku z realizacją przez Gminę Miejską projektu obejmującego pełnienie funkcji Inżyniera Kontraktu dla budowy w ramach projektu pn. „Modernizacja i rozbudowa miejskiego systemu kanalizacji sanitarnej wP.”. Funkcję lidera konsorcjum miała pełnić(...) Spółka z o.o.z siedzibą wP.. W dniu 29 grudnia 2006 roku Gmina MiejskaP.powierzyła konsorcjum firm(...) sp. z o.o.orazG.Nederland B.V., wyłonionemu w trybie przetargu nieograniczonego, zgodnie z przepisamiustawy z dnia 29 stycznia 2004 roku Prawo Zamówień Publicznych(Dz.U 2004, nr 19, poz. 177 z późn. zm.) pełnienie przez wykonawcę funkcji inżyniera kontraktu w rozumieniu Warunków Kontraktowych dla(...)według(...)obejmującego rozbudowę i modernizację systemu kanalizacji sanitarnej na terenie miastaP.dla zamówienia „Modernizacja i rozbudowa miejskiego systemu kanalizacji sanitarnej wP.- Fundusz Spójności Projekt nr CCI(...)” z podziałem na dziewięć szczegółowo opisanych zadań i kontraktów (§ 2). Strony ustaliły, że wynagrodzeniem za wykonanie umowy będzie wartość usług podana w ofercie wykonawcy tj. kwota 794.129 euro plus podatek Vat 22 % w kwocie 174.708,38 euro, co stanowi łącznie wynagrodzenie w wysokości 968.837,38 euro. Wynagrodzenie to zostało określone jako ryczałtowe i wykonawca nie mógł żądać jego podwyższenia. Strony ustaliły, że gdyby w trakcie realizacji umowy zaszła konieczność podjęcia przez Inżyniera Kontraktu jakichkolwiek czynności dla prawidłowej i pełnej realizacji tej umowy, Inżynier Kontraktu wykona te czynności w ramach wynagrodzenia ryczałtowego (§ 3). Zapłata wynagrodzenia miała nastąpić na podstawie faktur wystawionych przez wykonawcę na koniec każdego kwartału, proporcjonalnie do postępu wykonania prac będących przedmiotem umowy. Warunkiem do wystawienia faktury przez wykonawcę miały być raporty z postępu realizacji projektu zatwierdzone przez upoważnionych przedstawicieli zamawiającego. Ostatnia płatność (nie mniej niż 2 % oferowanej ceny + podatek Vat) miała zostać dokonana w ciągu 30 dni po zatwierdzeniu przez zamawiającego oraz Komisję Europejską Raportu Końcowego (§ 4). Datą rozpoczęcia wykonania umowy miał być dzień następny po dniu jej podpisania przez strony. Za termin zakończenia realizacji umowy, strony przyjęły termin upływu gwarancji na roboty budowlane zrealizowane w ramach ostatniego kontraktu i ostatniego zadania przypisanego do tego kontraktu (§ 5). Wykonawca w terminach uzgodnionych z zamawiającym miał przygotować: 1 raporty z postępów realizacji projektu, 2 prognozy wnioskowania o środki finansowe - płatności pośrednie i końcowe, 3 plany płatności, 4 raporty końcowe dla każdego z kontraktów na roboty budowlane, 5 raport końcowy z wykonania umowy - wszystkich zadań przypisanych do poszczególnych kontraktów, 6 w przypadku stwierdzenia przez zamawiającego błędów w dokumentacji, o której mowa w punktach powyżej wykonawca zobowiązany został je usunąć w terminie 7 dni od daty powiadomienia o nich przez zamawiającego. (§ 6). Wykonawca został zobowiązany także do przygotowywania sprawozdania z postępu realizacji umowy oraz każdego kontraktu na roboty zgodnie z aktualnymi wymaganiami Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, Ministerstwa Środowiska, Ministerstwa Finansów dotyczących zawartości raportu z postępu realizacji projektów Funduszu Spójności (§ 7 pkt. 1 ). Wykonawca zobowiązany został ponadto do sporządzenia innych dokumentów niż wymienione w pkt. 1, których obowiązek sporządzenia wynikać będzie z warunków kontraktu wg(...),Prawa Budowlanego, oraz wymagań Komisji Europejskiej, procedur oraz wytycznych w sprawie wdrażania Funduszu Spójności (§ 7 pkt. 2). Zamawiający w terminie 30 dni od otrzymania każdego z dokumentów zobowiązał się powiadomić wykonawcę o jego przyjęciu lub odrzuceniu z podaniem przyczyn jego odrzucenia (§ 7 pkt. 3).Strony ustaliły, że jeżeli zamawiający nie przekaże na piśmie uwag do otrzymanego raportu z postępu realizacji projektu w terminie 30 dni od daty jego otrzymania, raport taki będzie uważany za zatwierdzony przez zamawiającego (§ 7 pkt. 4). Zamawiający mógł odstąpić od umowy ze skutkiem natychmiastowym między innymi jeżeli wykonawca realizuje zadania w sposób nie zgodny z umową lub obowiązującymi przepisami i warunkami technicznymi bądź odmówi lub zaniedba wykonania poleceń wydanych przez zamawiającego (§ 14 pkt. a i pkt. e). Każda zmiana umowy wymagała pod rygorem nieważności formy pisemnej i potwierdzenia jej przyjęcia przez obie strony (§ 23 ust. 3) Integralną część umowy stanowiły: specyfikacja istotnych warunków zamówienia (SIWZ), oferta wykonawcy wraz z kompletem wymaganych dokumentów (§ 1). Zgodnie ze Specyfikacją Istotnych Warunków Zamówienia Publicznego (SIWZ), stanowiącą integralną część umowy, rozpoczęcie funkcji inżyniera kontraktu miało nastąpić dzień następny po dniu podpisania umowy o udzielenie zamówienia. Zakończenie prac inżyniera kontraktu (termin zakończenia kontraktu) po dniu upływu terminu gwarancji na roboty budowlane zrealizowane w ramach ostatniego z VI kontraktów i ostatniego zadania przypisanego do tego kontraktu, nie później jednak niż do dnia 30 czerwca 2010 roku (pkt. 7). Przedmiotowa umowa została następnie zmienionaaneksem nr (...)z 15 marca 2007 roku na podstawie, którego Gmina MiejskaP.przekazała uprawnienia i obowiązki do wykonania przedmiotowej umowy powodowi- (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnościąz siedzibą wP.. Strony kilkakrotnie zmieniały umowę także kolejnymi aneksami, które nie mają znaczenia z punktu widzenia procesu. Umowa stron nie przewidywała wykonania przez stronę powodową Raportu Końcowego beneficjenta, który podlegał zatwierdzeniu przez Komisję Europejską. Raport ten pozwana miała przygotować samodzielnie albo komuś zlecić. W dniu 3 grudnia 2010 roku pozwana wystosowała do strony powodowej pismo zatytułowane oświadczenie o odstąpieniu od umowy. Jako przyczynę odstąpienia od umowy pozwana podała przyczyny określone w § 14 ust. 1 pkt. a i e umowy polegające na nie realizowaniu zadania w sposób zgodny z umową lub obowiązującymi przepisami i warunkami technicznymi. W piśmie tym zostały szczegółowo wskazane uchybienia strony powodowej, a nadto wezwano powodów do zwrotu całej posiadanej dokumentacji związanej z wykonywaniem umowy. W związku z odstąpieniem od umowy pozwany dokonał rozliczenia wynagrodzenia za świadczoną usługę na podstawie § 14 ust. 3 umowy łączącej strony od dnia 1 października 2010 roku do czasu odstąpienia od tej umowy, to jest do dnia 3 grudnia 2010 roku ustalając ostateczną należność dla inżyniera kontraktu na kwotę 2.216.98 EUR. Nadto wskazał, iż po przyjęciu przez UE Raportu Końcowego projektu Inżynier Kontraktu otrzyma kwotę zatrzymaną według postanowień umowy w wysokości 15.883 EUR. Po dniu 3 grudnia 2010 roku strona powodowa nie wykonywała umowy łączącej strony. Z chwilą zakończenia świadczenia przez stronę powodową roboty budowlane objęte umową zawartą między stronami były wykonane, ale nie rozliczone. Brakowało kilku mało istotnych opracowań papierowych. Pozostały do wykonania pewne czynności nadzorcze w ramach gwarancji, która w tym projekcie nazywała się okresem zgłaszania wad i obejmowały te czynności przeglądy wykonanych robót - w połowie i na koniec okresu zgłaszania wad. W dniu 8 grudnia 2010 roku pomiędzy pozwaną aA. Ś. (1)została zawartaumowa nr (...)moc mocą którejA. Ś. (1)przyjął na zlecenie pozwanej do wykonania pełnienie funkcji Inżyniera nad realizacją projektu dofinansowanego z Funduszu Spójności pn: „Modernizacja i rozbudowa miejskiego systemu kanalizacji sanitarnej wP.”. Zamówienie obejmowało Kontrakt VI część A i część B.A. Ś. (1)zobowiązał się do wykonania na rzecz pozwanej: rozliczenia końcowego kontraktu w oparciu o wnioski wykonawców i sporządzenie Przejściowego Świadectwa Płatności do końcowego rozliczenia cz. A i cz. B w terminie do 17 grudnia 2010 roku, dokonanie z udziałem przedstawicieli zamawiającego i wykonawcy przeglądów technicznych w połowie okresu zgłaszania wad i na koniec tego okresu oraz wydanie świadectwa wykonania. Zakres działania obejmował m.in. dokonanie końcowego rozliczenia kontraktu w oparciu o ostateczne rozliczenie wykonawców, sporządzenie raportu końcowego dla kontraktu tj. cz. A i cz. B wg. wzorów dotychczas akceptowanych przez zamawiającego, współpraca z zamawiającym w przygotowaniu informacji wymaganych przez Instytucje zarządzające FS w przedmiocie sporządzenia Raportu Końcowego projektu w zakresie obejmującym Kontrakt VI cz. A i cz. B. Następnie aneksem z dnia 8 grudnia 2010 roku współpracę z zamawiającym rozszerzono o przygotowanie wymaganych informacji w przedmiocie sporządzenia raportu końcowego projektu w tym weryfikacji i poświadczenia dokumentów dotyczących realizacji projektu (kontrakt I, II, III, IV, V, VI), a w przypadku stwierdzonych błędów dokonanie koniecznych korekt. Umowa ta obejmowała kontrakty od I do VI, ponieważ chodziło o to, byA. Ś. (1)sprawdził prawidłowość wykonania prac przez powodów.A. Ś. (1)wykonał zlecone przez pozwaną czynności i z tego tytułu wystawił pozwanej faktury vat obejmujące wynagrodzenie za wykonaną pracę. Ostateczny Raport Końcowy beneficjenta przedstawiony do zatwierdzenia przez Komisję Europejska przygotowała pozwana Spółka. W dniu 14 lutego 2013 roku Komisja Europejska wydała dokument zatwierdzający Raport Końcowego beneficjenta oraz wysokość płatności końcowej. W maju 2013 roku beneficjent otrzymał z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej wW.2 % korekty systemowej. W dniu 3 czerwca 2013 roku została dokonana na rzecz pozwanej płatność końcowa w ramach projektu. Strona powodowa pismem z dnia 29 września 2014 roku zwróciła się do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej wW., a także do pozwanej o udzielenie informacji na temat stanu procedury zatwierdzenia raportu końcowego przez Komisję Europejską. Odpowiedź o zatwierdzeniu raportu końcowego strona powodowa otrzymała pismem z dnia 8 października 2014 roku. Powód wezwał pozwaną do zapłaty kwoty 19.536,09 EUR stanowiącej zatrzymaną kwotę należnego wynagrodzenia w związku z realizacją umowy. W dniu 22 października 2014 roku(...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnościąz siedzibą wP.wystawiła pozwanej fakturę vat na kwotę 19.536,09 EUR brutto (15.883 EUR netto), doręczoną pozwanej w dniu 24 października 2014 roku. Pozwana fakturę tę odesłała i odmówiła zapłaty pozostałej części wynagrodzenia, wskazując, ze do czasu rozstrzygnięcia przez Sąd Najwyższy skargi kasacyjnej od wyroku Sądu Apelacyjnego w Łodzi wydanego w sprawie I ACa 1357/13 zasadność wypłaty żądanej fakturą kwoty nie jest przesądzona. W rozważaniach Sąd Okręgowy wskazał, że umowa, z której wywodzone jest roszczenie, zawarta została w trybie przepisówustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. Prawo zamówień publicznych(Dz. U. z 2013, Nr 907 ze zm.) w związku z ofertą powodów działających jako konsorcjum, którego funkcję lidera pełniła(...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnościąwP.. Z charakteru umowy konsorcjum, klasyfikowanej w piśmiennictwie i orzecznictwie jako sui generis nietypowa umowa spółki cywilnej, Sąd pierwszej instancji wywiódł, że stroną sporu w znaczeniu procesowym są oba podmioty wchodzące w skład konsorcjum. Jednocześnie skoro wspólnik spółki cywilnej nie jest legitymowany do dochodzenia wierzytelności wchodzącej w skład majątku wspólnego wspólników tej spółki, to konsorcjanci są legitymowaniu wspólnie do dochodzenia należności przysługującej im jako członkom konsorcjum i nie ma takiego uprawnienia jedynie jeden z wykonawców, w tym lider konsorcjum (vide teza z uzasadnienia wyroku SN z 13 października 2011 r. V CSK 475/10, Lex 1108492). W dalszych wywodach opartych na analizieart. 23 Prawa zamówień publicznychSąd pierwszej instancji przyjął, że przepis ten statuuje łączny udział wykonawców w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego, w tym w korzystaniu ze środków ochrony prawnej, także w przedmiotowym postępowaniu o zapłatę wynagrodzenia wynikającego z umowy z dnia 29 grudnia 2006 roku zawartej w oparciu o procedury prawa o zamówieniach publicznych. Oceniając charakter umowy łączącej powodów ze stroną pozwaną, Sąd Okręgowy przyjął, że była to umowa o świadczenie usług, do której, z mocy normyart. 750 k.c., stosować należy przepisy o zleceniu. Umowa ta obowiązywała do dnia 30 czerwca 2010 roku, o czym świadczy treść pkt. 7(...), który wskazuje tę właśnie datę. Bez znaczenia w tej kwestii pozostaje dalsze wykonywanie prac przez stronę powodową za zgodą pozwanej do dnia 3 grudnia 2010 roku, skoro zarówno umowa łącząca strony wymagała dla każdej jej zmiany formy pisemnej pod rygorem nieważności, To sprawia, że oświadczenie pozwanego o odstąpieniu od umowy z dnia 3 grudnia 2010 roku, choćby już z faktu, iż złożone zostało po okresie obowiązywania umowy nie może wywołać zamierzonego przez pozwanego skutku prawnego i w konsekwencji w żaden sposób nie może wpłynąć na zasadność żądań dochodzonych w tym postępowaniu. Bezsporne jest też, iż strony procesu określiły wynagrodzenie dla strony powodowej ryczałtowo, w tym część tego wynagrodzenia wynikająca z § 4 pkt. 6 (według treści umowy z uwzględnieniemaneksu nr (...)), o którą toczy się spór, została zatrzymana wobec tego, iż umowa z dnia 31 marca 2006 roku o dofinansowanie projektu pn. „Modernizacja i rozbudowa miejskiego systemu kanalizacji sanitarnej wP.” w ramach Funduszu Spójności łącząca najpierw Gminę MiejskąP., a potem pozwanego jako beneficjenta zawarta z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej wW.przewidywała, że przekazanie z Rachunku Bieżącego dla Funduszu Spójności na Rachunek bankowy Projektu Beneficjenta środków z Funduszu Spójności, przekraczających 80 % udziału środków z Funduszu Spójności w wydatkach kwalifikowanych miało nastąpić m.in. po zaakceptowaniu przez Sektorowego Urzędnika Zatwierdzającego, Podsekretarza Stanu w Ministerstwie Finansów i Komisję Europejską Raportu Końcowego, o którym mowa w Rozporządzeniu 1164/94/WE oraz w art. 8 ust. 4 niniejszej umowy (art. 6 pkt. 11 ppkt. 4 i art. 1 pkt. 15, 16 i 21). W toku postępowania pozwany argumentował, że wynagrodzenie to nie należy się stronie powodowej ponieważ nie wykonała ona wszystkich czynności określonych w umowie, w tym w szczególności Raportu Końcowego z wykonania umowy, a nadto czynności w postaci świadectw płatności raportu z kontraktów. Zdaniem pozwanej Spółki, niewykonanie przez stronę powodową umowy w zakresie sporządzenia Raportu Końcowego z wykonania umowy, który to dokument podsumowywał wszystkie prace budowlane nadzorowane przez powodów, jako inżyniera kontraktu, powoduje, że nie może się skutecznie domagać zapłaty kwoty żądanej pozwem, skoro nieprawidłowe sporządzenie Raportu Końcowego z wykonania umowy doprowadzić by mogło do odmowy jego zatwierdzenia przez Komisję Europejską, a w efekcie do utraty przez beneficjenta dofinansowania. Wbrew tym twierdzeniom, sporządzenie Raportu Końcowego z wykonania umowy nie było w ogóle objęte zakresem czynności zleconych w umowie stronie powodowej. Zgodnie z treścią umowy z dnia 31 marca 2006 roku o dofinansowanie projektu pn. „Modernizacja i rozbudowa miejskiego systemu kanalizacji sanitarnej wP.” w ramach Funduszu Spójności to beneficjent po zakończeniu realizacji Projektu sporządzić miał Raport Końcowy, o którym mowa w Rozporządzeniu 1164/94/WE, na w formie określonej w Podręczniku FS, i w terminie 22 miesięcy od daty zakończenia realizacji Projektu, określonej w Decyzji, i przekazać go Narodowemu Funduszowi Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej wW.celem uzgodnienia. Okoliczność tę potwierdza też zakres czynności przewidzianych dla strony powodowej w § 7 umowy łączącej strony, wśród których brak jest obowiązku sporządzenia przez stronę powodową Raportu Końcowego z wykonania umowy, a nadto treść zeznań świadkówJ. D.,R. G.iA. Ś.. Z tych samych przyczyn, zdaniem Sądu Okręgowego, nie zasługuje na uwzględnienie drugi z zarzutów pozwanego, że zapis zawarty w § 4 ust. 6 umowy łączącej strony a stanowiący, że zapłata ostatniej części wynagrodzenia w wysokości 2 % netto umówionego wynagrodzenia nastąpi właśnie po zatwierdzeniu, a więc pozytywnym zweryfikowaniu Raportu Końcowego z wykonania umowy przez Komisję Europejską miał na celu uzależnienie wypłaty tej części wynagrodzenia od tego, czy wykonawca poprawnie sporządzi Raport Końcowy z wykonania umowy. Skoro bowiem strona powodowa nie była zobowiązana umową łączącą strony do wykonania Raportu Końcowego z wykonania umowy, nie można oceniać zasadności żądania pozwu z perspektywy wykonania tych czynności. Nie znalazł też aprobaty Sądu Okręgowego kolejny zarzut pozwanego, iż ostatecznie Raport Końcowy z wykonania umowy został sporządzony przez podmiot trzeci oraz, że strona powodowa nie wykonała świadectw płatności raportu z kontraktów, a tym samym nie wykonała wszystkich czynności objętych umową. Wskazać należy, że zawarta przez strony umowa jest umową konsensualną, dwustronnie zobowiązującą oraz wzajemną, gdyż wynagrodzenie należne powodom stanowi ekwiwalent świadczonych przez nich usług. Nie może też budzić wątpliwości, iż umowa ta zobowiązuje powodów do starannego działania, a nie osiągnięcia określonego rezultatu. Chociaż sama definicja świadczenia usługi zakłada dążenie do osiągnięcia określonego rezultatu - dokonania określonych czynności, jednakże w razie ich nieosiągnięcia, ale jednoczesnego dołożenia wszelkich starań w tym kierunku, przy zachowaniu należytej staranności, świadczący usługi nie ponosi odpowiedzialności za niewykonanie zobowiązania. To sprawia, że odpowiedzialność kontraktowa świadczącego usługi powstanie wówczas, gdy przy ich świadczeniu nie zachował wymaganej staranności, niezależnie od tego, czy oczekiwany przez dającego zlecenie rezultat nastąpił, czy nie. Do najczęściej akcentowanych w orzecznictwie cech umowy o świadczenie usług, jako rodzącej zobowiązanie starannego działania, odróżniających ją od umowy o dzieło, stanowiącej podstawę powstania zobowiązania rezultatu, należą obok braku konieczności osiągnięcia konkretnego i sprawdzalnego rezultatu, fakt, że dołożenie należytej staranności i mimo to nieosiągnięcie zamierzonego skutku nie może stanowić niewykonania zobowiązania . Należytą staranność należy przy tym oceniać przez pryzmatart. 355 k.c. Przeprowadzone postępowanie dowodowe prowadzi do konkluzji, iż strona powodowa w okresie obowiązywania umowy wykonywała z należytą starannością, jakiej wymagać można przy uwzględnieniu zawodowego charakteru działalności, wszystkie czynności, które stanowiły jej przedmiot. W każdym razie pozwana nie udowodniła, jakich czynności objętych umową, strona powodowa nie wykonała, a w szczególności nie wykazała w żaden sposób, aby strona powodowa nie wykonała świadectw płatności raportu z kontraktów, które to obok Raportu Końcowego z wykonania umowy stanowiły podstawę zarzutów pozwanego w zakresie niewykonania umowy przez stronę powodową. Obowiązek przedstawienia dowodów spoczywa na stronach (art. 3 k.p.c.), a ciężar udowodnienia faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie (art. 227 k.p.c.) spoczywa na stronie, która z faktów tych wywodzi skutki prawne (art. 6 k.c.). Podnoszone przez pozwanego nieprawidłowości w wykonaniu umowy przez stronę powodową polegające na tym, że umowa nie została wykonana w całości, nie mogą zmienić faktu, że wynagrodzenie dochodzone tym pozwem powodom się należy, skoro wykazane zostało w procesie dochowanie należytej staranności w wykonywaniu umowy, zaś zaprzestanie prac po dniu 3 grudnia 2010 roku było konsekwencją decyzji pozwanego, który zażądał zwrotu dokumentacji i doprowadził do faktycznego zakończenia współpracy. Tym samym trudno mówić, aby dalsze niewykonywanie umowy przez powodów było następstwem okoliczności, za które w jakimkolwiek stopniu ponoszą odpowiedzialność. Nadto pozwany nie wykazał w toku tego procesu jaka cześć umowy nie została wykonana i o jaką cześć wynagrodzenie należne powodom powinno być w związku z tym obniżone i na jakiej podstawie. Nie do przyjęcia jest twierdzenie pozwanego, że obniżenie to powinno nastąpić o kwotę stanowiącą przedmiot tego procesu, bo brak jest jakichkolwiek podstaw do takiego stanowiska, zaś treść pisma pozwanego z dnia 6 lipca 2011 roku jednoznacznie wskazuje, że na dzień odstąpienia przez pozwanego od umowy kontrakt został rozliczony, a zatrzymana kwota netto wskazana w § 4 ust. 6 umowy miała zostać wypłacona powodom po zaistnieniu przesłanek określonych w tym przepisie, to jest po zatwierdzeniu Raportu Końcowego przez UE. Zdaniem Sądu Okręgowego, istotne jest także i to, że wynagrodzenie należne powodom miało charakter ryczałtowy, zaś ta jego część, która dochodzona jest w tym procesie stanowiła część zatrzymaną także zgodnie z umową z dnia 31 marca 2006 roku. Tym samym nie była to kwota należna za jakieś konkretne czynności wskazane w umowie łączącej strony tego procesu, ale część określonego ryczałtowo wynagrodzenia, które zostało zatrzymane, bo umowa zawarta pomiędzy beneficjentem a Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej wW.też przewidywała takie zatrzymanie, aż do czasu zatwierdzenia Raportu Końcowego przez organy UE. Zatem skoro strona powodowa udowodniła, że wykonała w sposób należyty zawartą z pozwanym umowę, a nie otrzymała zatrzymanej części wynagrodzenia w wysokości dochodzonej z pozwie, to powództwo podlegało uwzględnieniu. O odsetkach Sąd Okręgowy orzekł na podstawieart. 481 k.c., zasądzając je od dnia następnego po upływie 30 dni od dnia zatwierdzenia Raportu Końcowego przez Komisję Europejską. O kosztach procesu rozstrzygnięto na podstawieart. 98 § 1 i 2 k.p.c. Apelację od tego orzeczenia wywiodła strona pozwana, zaskarżając wyrok w całości i zarzucając mu: 1. naruszenie przepisów prawa procesowego, które mogło mieć wpływ na treść rozstrzygnięcia, tj.art. 227 i 233 § 1 k.p.c.poprzez dowolna ocenę dowodów i pominięcie istotnych zeznań świadkówR. G.,J. D.,A. Ś.orazumowy nr (...)zawartej przez pozwaną zA. Ś.w dniu 08.12.2010 r. które jednoznacznie wskazują , że powódka do dnia zakończenia obowiązywania umowy tj. 30.06.2010 nie wykonała wszystkich czynności objętych zakresem jej obowiązków; 2. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę rozstrzygnięcia polegający na przyjęciu, że powódka do dnia zakończenia umowy w dniu 30.06.2010 r. wykonała wszystkie czynności objęteumową nr (...)z dnia w sytuacji , gdy prawidłowo oceniony materiał dowodowy prowadzi do wniosku, że powódka w tej dacie pozostawała w zwłoce i nie wykonała co najmniej od 2 do 10% prac zleconych jej prac, co powinno skutkować przyjęciem że powódka nie jest uprawniona do dochodzenia zapłaty kwoty objętej pozwem. W konkluzji skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa, a także o zasądzenie od powodów na rzecz pozwanych kosztów postępowania za obie instancje. W odpowiedzi na apelację powodowie wnieśli o jej oddalenie i zasądzenie na ich rzecz kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym. Pismem procesowym z dnia 25 kwietnia 2016 r.(...) Spółka z o.o.poinformowała o zmianie firmy na(...) Spółka z o.o.(pismo k 277). W oparciu o dowody zebrane przed Sądem pierwszej instancji Sąd Apelacyjny dodatkowo ustalił, co następuje: Wyrokiem z dnia 7 maja 2014 r. Sąd Apelacyjny w Łodzi w sprawie sygn. akt I ACa 1357/13 oddalił powództwoZakładu (...) Spółki z o.o.z siedzibą wP.przeciwko(...) Spółce z o.o.z siedzibą wP.o zapłatę kary umownej w związku z dokonanym w dniu 3 grudnia 2010 r. odstąpieniem od umowy z dnia 29 grudnia 2006 r. W uzasadnieniu orzeczenia Sąd Apelacyjny stanął na stanowisku, że umowa stron ekspirowała wraz z upływem okresu , na jaki została zawarta tj. z dniem 30 czerwca 2010 r., a nadto stanął na stanowisku, że umowne prawo odstąpienia od kontraktu zostało zastrzeżone nieskutecznie (wyrok z uzasadnieniem k 71 – 81). Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: Apelacja strony pozwanej nie zasługuje na uwzględnienie. W pierwszej kolejności wypada przypomnieć, że stosownie doart. 378 § 1 k.p.c.Sąd drugiej instancji rozpoznaje sprawę w granicach apelacji, które są wyznaczane wnioskami tego środka odwoławczego. Sąd Apelacyjny rozpoznający sprawę na skutek apelacji powinien zatem wziąć pod uwagę, w granicach zaskarżenia, wszystkie naruszenia prawa materialnego popełnione przez sąd pierwszej instancji, niezależnie od tego, czy zostały wymienione w apelacji (podobnie SN w postanowieniu z dnia 6 sierpnia 2015 r. w sprawie V CSK 677/14, LEX nr 1797980; w wyroku z dnia 13 listopada 2014 r. w sprawie V CNP 8/14, LEX nr 1622336). W rozpatrywanej sprawie, mimo braku zarzutów apelującego w tej kwestii, istotne wątpliwości Sądu Apelacyjnego budzi podstawa solidarności czynnej po stronie powodów, którą Sąd pierwszej instancji przyjął w zaskarżonym wyroku. Jak się wydaje, Sąd Okręgowy wywodził solidarność czynną po stronie powodów z charakteru ich współuczestnictwa procesowego oraz z przepisuart. 23 Prawa zamówień publicznychi umowy konsorcjum, która w jego ocenie stanowisui generisumowę spółki cywilnej. Z tą argumentacją nie sposób się jednak zgodzić. Przede wszystkim chybione pozostają wywody wskazujące na istnienie po stronie powodów współuczestnictwa koniecznego w rozpatrywanej sprawie. Przepisart. 23 ust. 2 Prawa zamówień publicznych, który wprowadza obowiązek łącznej reprezentacji wykonawców, odnosi się jedynie do etapu postępowania o samo udzielenie zamówienia publicznego i ewentualnego zawarcia umowy - w tym korzystania ze środków prawnych w rozumieniu tej ustawy, tj. odwołania do Prezesa Krajowej Izby Odwoławczej od niezgodnej z przepisami ustawy czynności zamawiającego podjętej w postępowaniu o udzielenie zamówienia lub zaniechania czynności, do której zamawiający jest zobowiązany na podstawie ustawy (art. 180 ust. 1 i 4 p.z.p.) oraz skargi do sądu na orzeczenieI.(art. 198a ust. 1 p.z.p.). W rezultacie brak jest argumentów, by analogicznie oceniać charakter współuczestnictwa konsorcjantów w zakresie roszczeń wywodzonych z umowy o roboty budowlane, zwłaszcza po jej ekspirowaniu. Roszczenia te pozostają bowiem poza zakresem zastosowaniaart. 23 Prawa zamówień publicznych(tak SN w wyroku z dnia 23 września 2016 r. w sprawie II CSK 27/16, LEX nr 2151414; podobnie SA w Warszawie w wyroku z dnia 23 lipca 2015 r. w sprawie VI ACa 1212/14, LEX nr 1932005). W realiach sporu współuczestnictwa koniecznego powodów nie da się również wywieść z treści umowy konsorcjum. W orzecznictwie podkreśla się, że nie można stawiać znaku równości między spółką cywilną zawiązaną na podstawieart. 860 k.c., a konsorcjum w rozumieniuart. 23 ust. 1 Prawa zamówień publicznych, którego zawarcie nie musi skutkować powstaniem majątku wspólnego uczestników konsorcjum. Z tych przyczyn nie ma podstaw do automatycznego kwalifikowania wszystkich umów konsorcjum, jako umów spółki cywilnej, jest to bowiem uzależnione od zawarcia w takiej umowie cech konstrukcyjnych umowy spółki cywilnej, do których zaliczyć należy istnienie wspólnego przedsiębiorstwa, majątku wspólnego oraz więzi organizacyjnych i majątkowych wspólników ( tak m.in. SN w wyroku z dnia 9 lipca 2015 r. w sprawie I CSK 353/14, LEX nr 1765999; podobnie w powołanym wyżej wyroku z dnia 23 września 2016 r. w sprawie II CSK 27/16) . W niniejszej sprawie Sąd Okręgowy ustalił co prawda, że powodów łączyła umowa z dnia19 grudnia 2006 r. zawarta dla celów wspólnego złożenia oferty oraz, w przypadku jej przyjęcia, wspólnego świadczenia usług w związku z realizacją przez Gminę Miejską projektu obejmującego pełnienie funkcji Inżyniera Kontraktu dla budowy w ramach projektu pn. „Modernizacja i rozbudowa miejskiego systemu kanalizacji sanitarnej wP.”, ale poza wskazaniem na wspólny cel gospodarczy, jaki strony tej umowy zamierzały zrealizować przez jej zawarcie, nie wskazał cech przedmiotowo istotnych umowy spółki cywilnej, których wystąpienie pozwalałoby na taką kwalifikację analizowanej umowy. Tymczasem z postanowień umowy konsorcjum z dnia 19 grudnia 2006 r. w żadnym razie nie wynika, by wolą podmiotów tworzących konsorcjum było ukonstytuowanie wspólnego przedsiębiorstwa i majątku wspólnego lub utworzenie stałych więzi strukturalnych między tymi podmiotami. Przeciwnie, z postanowień art. 4 umowy konsorcjum jasno wynika podział zleconych przez inwestora zadań między obie powodowe Spółki, a z art. 5 – zasada ponoszenia przez każdego z partnerów własnych kosztów przygotowania oferty oraz kosztów gwarancji i ubezpieczenia, a także reguła rozliczenia - w ramach stosunku wewnętrznego - wynagrodzenia otrzymanego od zamawiającego za usługi wykonane przez każdego z partnerów. W tym stanie rzeczy, umowa konsorcjum z dnia 19 grudnia 2006 r. także nie może przesądzać o istnieniu po stronie powodów współuczestnictwa koniecznego w rozpatrywanej sprawie. Zgodnie z przepisemart. 369 k.c.zobowiązanie jest solidarne, gdy wynika to z ustawy lub z czynności prawnej. Nie można zatem solidarności domniemywać. Tymczasem ani z przepisówustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. Prawo zamówień publicznych(tekst jedn. Dz.U. z 2015 r., poz. 2164), ani z postanowień umowy konsorcjum oraz umowy stron z dnia 29 grudnia 2006 roku nie wynika solidarność czynna po stronie powodów. Wynikająca zart. 141 Prawa zamówień publicznychsolidarność bierna wykonawców nie rodzi po ich stronie solidarności czynnej w przedmiocie dochodzenia roszczeń o zapłatę wynagrodzenia za wykonane przez każdego z nich roboty budowlane. Podstaw solidarności czynnej w zakresie roszczenia o zapłatę wynagrodzenia nie można także zasadnie wyprowadzić ze wskazanych wyżej stosunków obligacyjnych. Jednocześnie należy mieć na uwadze, że stroną umowy z dnia 29 grudnia 2006 r. pozostają obie powodowe Spółki, występujące wspólnie jako wykonawca – inżynier kontraktu, zaś przedmiotem sporu jest zatrzymana na podstawie § 4 ust. 7 umowy stron część wynagrodzenia ryczałtowego, której to należności nie sposób powiązać z konkretnymi czynnościami któregokolwiek z uczestników konsorcjum, wskazanymi w art. 4 umowy konsorcjum. W przekonaniu Sądu Apelacyjnego, w tym stanie rzeczy zastosowanie znajduje przepisart. 379 § 1 k.c., a zatem zasądzone na rzecz powodów świadczenie pieniężne (z istoty swej świadczenie podzielne) powinno być spełnione w częściach równych na rzecz każdego z nich. Mając powyższe na uwadze, Sąd Apelacyjny na podstawieart. 386 § 1 k.p.c.zmienił zaskarżony wyrok w punkcie 1 w ten tylko sposób , że wskazane w punktach 1a i 1b kwoty zasądził na rzecz powodów w częściach równych, oddalając powództwo w pozostałej części tj. w zakresie w jakim każdy z powodów domagał się zasądzenie na swoją rzecz solidarnie całej należności. Niezasadne pozostają natomiast zarzuty apelacji wywiedzionej przez stronę pozwaną, które w jej przekonaniu miały zmierzać do oddalenia powództwa. Przede wszystkim argumenty skarżącego nakierowane na podważenie oceny dowodów i podstawy faktycznej ustalonej przez Sąd pierwszej instancji nie przystają do rzeczywistych motywów rozstrzygnięcia. Uważna lektura uzasadnienia prowadzi bowiem do wniosku, że decydujące dla uwzględnienia powództwa pozostaje stanowisko Sądu Okręgowego o zakwalifikowaniu umowy stron z dnia 29 grudnia 2006 r. jako umowy starannego działania, w ramach której ustalone przez strony wynagrodzenie stanowi ekwiwalent świadczenia wykonawcy w postaci wykonywania obowiązków Inżyniera kontraktu w okresie, na jaki umowa została zawarta. Wbrew twierdzeniom apelującego, Sąd pierwszej instancji nie przyjął zatem, że strona powodowa do dnia 30 czerwca 2010 r. wykonała wszystkie czynności opisane w § 6 umowy z dnia 29 grudnia 2006 r. , ale że do tej daty z należytą starannością pełniła funkcję Inżyniera kontraktu. Analizując argumenty przywołane w apelacji, za niezasadny uznać wypada zarzut naruszenia przepisów prawa procesowego tj.art. 227 k.p.c.iart. 233 § 1 k.p.c.poprzez rzekomo dowolną ocenę dowodów i pominięcie istotnych zeznań świadkówR. G.,J. D.iA. Ś.orazumowy nr (...)zawartej przez pozwaną Spółkę zA. Ś.. Z uzasadnienia wyroku jednoznacznie wynika, że wskazane dowody zostały uznane przez Sąd Okręgowy za wiarygodne i stanowiły podstawę ustaleń faktycznych, a zasadnicze postanowienia powołanejumowy nr (...)zostały wprost przywołane w podstawie faktycznej orzeczenia. Lektura uzasadnienia przekonuje także, że ustalenia i rozważania Sądu pierwszej instancji dotyczące Raportu końcowego, nie odnoszą do raportu wskazanego w § 6 pkt 5 umowy stron tj. raportu końcowego z wykonania umowy z dnia 29 grudnia 2006 r., a do Raportu końcowego, który beneficjent zobligowany był sporządzić i przedstawić Komisji Europejskiej zgodnie z umową z dnia 31 marca 2006 roku zawartą przez Gminę MiejskąP.(beneficjenta) z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej wW.(vide uzasadnienie wyroku strona 12 – 13, k 250 - 251 akt). Do Raportu końcowego przedstawianego Komisji Europejskiej odnosiła się bowiem strona pozwana w sprzeciwie od nakazu zapłaty i wokół braku współpracy powodów przy opracowaniu tego dokumentu konstruowała zarzuty przeciwko żądaniu pozwu. Nie ma także racji skarżący zarzucając Sądowi pierwszej instancji uchybienie przepisom procesowym tj.art. 227 k.p.c.iart. 233 § 1 k.p.c.wyrażające się w wadliwym – zdaniem strony pozwanej – stanowisku , iż pozwana Spółka nie udowodniła, jakich czynności objętych umową powodowie nie wykonali w okresie jej obowiązywania. Próba wykazania z odwołaniem do dowodów z zeznań świadkówR. G.,J. D.iA. Ś., że w dacie rzeczywistego zaprzestania czynności przez powodów na skutek wadliwego odstąpienia od umowy przez stronę pozwaną w grudniu 2010 r., powodowie nie wykonali całości zleconych prac, a jedynie ponad 90 % czynności objętych umową z dnia 29 grudnia 2006 r., co w przekonaniu pozwanego uzasadnia obniżenie wynagrodzenia o kwotę zatrzymaną na podstawie § 4 ust. 6 umowy, całkowicie pomija istotę rozstrzygnięcia wynikającą z charakteru łączącego strony stosunku zobowiązaniowego jako umowy starannego działania, a nie umowy rezultatu.(...)sporu sprowadza się bowiem do oceny, czy ustalone w umowie z dnia 29 grudnia 2006 r. wynagrodzenie stanowiło ekwiwalent pełnienia przez wykonawcę funkcji Inżyniera kontraktu w rozumieniu Warunków Kontraktowych dla(...)według(...)(§ 2 ust. 1 umowy) w okresie związania umową, czy też przedmiot świadczenia wykonawcy zdefiniowany został poprzez sporządzenie określonych dokumentów wskazanych w § 6 umowy, rozumiane jako osiągnięcie umówionego przez strony rezultatu. Skarżący zdaje się nie dostrzegać, że jedynie w tym drugim przypadku zakres rzeczywiście wykonanych przez powodów dokumentów z § 6 umowy byłby okolicznością relewantną prawnie w rozumieniuart. 227 k.p.c. Chybiony pozostaje zatem również podnoszony przez apelującego zarzut błędu w ustaleniach faktycznych. Uzasadnienie tego zarzutu sprowadza się bowiem do powtórzenia twierdzeń i argumentacji, która w zamyśle apelującego ma przekonać, iż strona powodowa w chwili zakończenia umowy z dnia 30 czerwca 2010 r. nie spełniła w całości świadczenia ustalonego umową, a zatem nie może się domagać wynagrodzenia za prace, których nie wykonała. Pamiętać przy tym należy, że błąd w ustaleniach faktycznych następuje, gdy zachodzi dysharmonia pomiędzy materiałem zgromadzonym w sprawie a konkluzją, do której dochodzi Sąd na skutek przeinaczenia dowodu. Z pewnością błędem w zakresie faktu nie jest odmienna od oczekiwanej przez stronę subsumcja ustalonych okoliczności faktycznych pod określoną normę prawa materialnego. W przekonaniu Sądu Apelacyjnego, rację ma Sąd pierwszej instancji zwracając uwagę, że umowa stron z dnia 29 grudnia 2006 r. jest umową o świadczenie usług, do której na zasadzie odesłania zart. 750 k.c.odpowiednie zastosowanie znajdą przepisy o umowie zlecenia. Jej przedmiotem było wykonywanie przez konsorcjum powodów określonej funkcji w ramach prowadzonego przez stronę pozwaną procesu inwestycyjnego tj. funkcji Inżyniera kontraktu w rozumieniu Warunków Kontraktowych dla(...)według(...). Charakter umów o zastępstwo inwestycyjne czy nadzór inwestycyjny, był analizowany w szeregu wypowiedzi piśmiennictwa i orzecznictwa, w których zgodnie podkreślano, że przedmiotem tego rodzaju umów nie jest uzyskanie konkretnego rezultatu, lecz dokonywanie określonych działań z zachowaniem należytej staranności (tak np. SA wW.w wyroku z dnia 19 czerwca 2013 r. w sprawie I ACa 1068/12, LEX nr 1375884; SA wB.w wyroku z dnia 21 sierpnia 2015 r. w sprawie I ACa 386/15, LEX nr 1798618; SN w wyroku z dnia 21 czerwca 2016 r. w sprawie I UK 244/25, LEX nr 2112305). Szereg powtarzalnych czynności, nawet gdy prowadzi do wymiernego efektu, nie może być rozumiany jako jednorazowy rezultat i kwalifikowany jako realizacja umowy o dzieło (tak SA w Szczecinie w wyroku z dnia 3 listopada 2015 r. w sprawie III AUa 851/14 , LEX nr 2020445). Podobnie ocenić należy umowę łączącą strony, w ramach której inwestor zlecił stronie powodowej wykonywanie czynności związanych z zarządzaniem projektem (procesem inwestycyjnym), taka jest bowiem według warunków(...)rola tzw. Inżyniera kontraktu. Obowiązki przydzielone Inżynierowi według warunków(...)obejmują udzielanie informacji i poleceń wykonawcy w miarę postępu prac, ocenę propozycji Wykonawcy, co do sposobu wykonywania prac, upewnianie się, że materiały i jakość wykonawstwa odpowiadają specyfikacjom, uzgadnianie ilości wykonanej pracy oraz sprawdzanie i wydawanie zamawiającemu przejściowych i ostatecznego świadectwa płatności. W rezultacie wymienione w § 6 umowy raporty, prognozy i plany są jedynie udokumentowaniem wykonanych przez stronę powodową czynności, a nie samoistnym rezultatem określonym w umowie. Nie ulega przy tym wątpliwości, że zakres i rodzaj podejmowanych przez Inżyniera kontraktu czynności uzależniony jest od przebiegu i postępów samego procesu inwestycyjnego prowadzonego przez wykonawcę. W realiach sporu strony umówiły się, że konsorcjum powodów będzie pełniło funkcję Inżyniera kontraktu, a zatem zarządzało projektem, w ściśle wyznaczonych ramach czasowych tj. do dnia 30 czerwca 2010 r. Na obecnym etapie postępowania za bezsporną między stronami należy bowiem przyjąć okoliczność, że umowa z dnia 29 grudnia 2006 r. ekspirowała z tą datą. Ustalone w umowie wynagrodzenie stanowiło ekwiwalent tak zdefiniowanego świadczenia strony powodowej. Rację ma Sąd Okręgowy podkreślając, że powodowie spełnili swoje świadczenie, bowiem do dnia 30 czerwca 2010 r. wykonywali funkcję Inżyniera kontraktu, podejmując wszystkie przypisane tej funkcji obowiązki. Jak trafnie podkreślono w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, stronie pozwanej nie udało się wykazać, by w tym okresie powodowie nie dołożyli należytej staranności w wykonywaniu powierzonych im czynności w stopniu uzasadniającym obniżenie wynagrodzenia ryczałtowego. Wbrew tezom apelacji, o rzekomej zwłoce konsorcjum powodów w spełnieniu świadczenia i o nienależytym wykonaniu przez nich zobowiązania w żadnym razie nie przesądza nie sporządzenie do dnia 30 czerwca 2010 r. wszystkich raportów (w tym raportu końcowego z wykonania umowy) wskazanych w § 6 kontraktu. Po pierwsze, jak już wyżej wskazano, czynności Inżyniera kontraktu jako koordynatora i zarządzającego procesem inwestycyjnym nie ograniczały się wyłącznie do sporządzenia dokumentów wymienionych w § 6 umowy, a nadto uzależnione były od postępu prac wykonawców robót. Nie wymaga pogłębionych rozważań teza , że np. sporządzenie raportów końcowych dla każdego z kontraktów na roboty budowlane nie było możliwie przed ukończeniem i rozliczeniem robót przez wykonawcę czy podwykonawców. Stawiając tezę o niewykonaniu zobowiązania do dnia 30 czerwca 2010 r. strona pozwana nie podjęła jednak nawet próby wykazania, że do tej daty - z uwagi na zaawansowanie procesu inwestycyjnego - wykonanie wszystkich raportów, do których odwołuje się § 6 umowy w ogóle było możliwe. Z całą pewnością nie można umowy stron interpretować w ten sposób, że dzień 30 czerwca 2010 r. był datą, do której – bez względu na etap inwestycji – strona powodowa zobligowana była do sporządzenia wszystkich raportów, w tym raportu końcowego z wykonania umowy. Trudno w tej sytuacji zaaprobować tezę apelacji o zwłoce powodów w wykonywaniu umowy. Zaznaczyć trzeba, że po dniu 30 czerwca 2010 r. obie strony kontynuowały współpracę, w ramach której do dnia 3 grudnia 2010 r. konsorcjum powodów nadal wykonywało obowiązki Inżyniera kontraktu, za zgodą pozwanej Spółki opracowując m.in. raporty wskazane w § 6 umowy. Strona pozwana dokonała odrębnego rozliczenia tych prac, w piśmie z dnia 6 lipca 2011 r. wyrażając jednocześnie przekonanie o konieczności zapłaty także zatrzymanej części wynagrodzenia, o którą toczy się spór (vide pismo k 82). Zaprzestanie dalszych czynności przez powodów jest wyłącznie skutkiem zachowania strony pozwanej, która w dniu 3 grudnia 2010 r. złożyła nieskuteczne oświadczenie o odstąpieniu od umowy i zażądała zwrotu wszelkiej dokumentacji. Po wtóre, żadne z postanowień umowy stron nie przewiduje możliwości obniżenia umówionego wynagrodzenia w razie zakończenia świadczenia usług przez powodów ze względu na upływ czasu, na jaki umowa została zawarta, w sytuacji gdy do tej daty inwestycja nie zostanie ukończona i rozliczona przez wykonawców lub też gdy do daty ekspirowania umowy nie upłynie termin gwarancji na roboty budowlane zrealizowane w ramach ostatniego kontraktu i ostatniego zadania przypisanego do tego kontraktu (§ 5 ust. 2 umowy stron). Wypada również zgodzić się z Sądem pierwszej instancji, który akcentował charakter dochodzonego roszczenia jako kwoty zatrzymanej na podstawie § 4 ust. 7 umowy stron, analogicznie do zasad finansowania inwestycji z środków UE. Wobec ryczałtowego charakteru wynagrodzenia za wykonywanie funkcji Inżyniera kontraktu, z przeprowadzonych w sprawie dowodów nie sposób wyprowadzić wniosku, iż dochodzona pozwem zatrzymana część wynagrodzenia stanowi ekwiwalent konkretnych czynności, których zaniechanie zarzuca apelujący. I w tym przypadku strona pozwana nie zaoferowała żadnego dowodu wskazującego , jaka jest wartość ewentualnie niewykonanych prac i w związku z tym, o jaką część wynagrodzenie powinno być obniżone. Zawodne pozostaje w tym zakresie odwołanie wyłącznie do procentowo określonego przedmiotowego zakresu wykonanych czynności, które wszak mogły wiązać się z takim nakładem pracy i wydatkami, które w żaden sposób nie odpowiadały ich rzeczowemu udziałowi w ogóle powierzonych obowiązków. Mając powyższe na uwadze, Sąd Apelacyjny na podstawieart. 385 k.p.c.oddalił apelację w pozostałej części jako bezzasadną. O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Apelacyjny orzekł na podstawieart. 98 § 1 k.p.c., obciążając nimi apelującego. Na poniesione przez powodów , jako współuczestników materialnych, koszty złożyło się wynagrodzenie pełnomocnika w osobie radcy prawnego w kwocie 5.400 zł, ustalone na podstawie§ 2 pkt 6w związku z §10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Min. Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych w wersji obowiązującej do dnia 27 października 2016 r.
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Łodzi date: '2016-12-13' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Joanna Walentkiewicz – Witkowska - Dorota Ochalska – Gola - Iwona Jamróz – Zdziubany legal_bases: - art. 23 ust. 1 Prawa zamówień publicznych - art. 379 § 1 k.c. - art. 227 i 233 § 1 k.p.c. recorder: stażysta Iga Kowalska signature: I ACa 520/16 ```
150515150000503_I_C_000783_2018_Uz_2019-04-15_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt: I C 783/18 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 15 kwietnia 2019r. Sąd Rejonowy w Kętrzynie I Wydział Cywilny w składzie następującym: Przewodniczący: Sędzia SR Małgorzata Kłek Protokolant: p.o. sekr. sąd. Edyta Leśnik po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 10 kwietnia 2019 r. wK. sprawy z powództwaKrajowego Ośrodka (...)wW.Oddział Terenowy wO. przeciwkoG. O.,M. S.,M. W.oraz małoletnimH. S.,A. S.,J. S.reprezentowanym przez przedstawiciela ustawowegoM. W. z udziałem interwenienta ubocznego GminyK. o opróżnienie lokalu mieszkalnego I Umarza postępowanie względem pozwanejG. O., II Nakazuje pozwanymM. S.,M. W.,H. S.,A. S.,J. S., aby opuścili, opróżnili i wydali powodowiKrajowemu Ośrodkowi (...)wW.Oddział Terenowy wO.lokalmieszkalny oznaczony numerem (...)położony w budynkumieszkalnym oznaczonym numerem (...)wN.gminaK.oraz przynależny do lokalu segment budynku gospodarczego, III Przyznaje pozwanymM. S.,M. W.,H. S.,A. S.,J. S.prawo do lokalu socjalnego i nakazuje wstrzymanie wykonania opróżnienia lokalu do czasu złożenia pozwanym przez GminęK.oferty zawarcia umowy najmu lokalu socjalnego, IV Zasądza od pozwanychM. S.,M. W.,H. S.,A. S.,J. S.solidarnie na rzecz powodaKrajowego Ośrodka (...)wW.Oddział Terenowy wO.kwotę 440 (czterysta czterdzieści ) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu, V Nie obciąża pozwanych obowiązkiem zwrotu kosztów procesu na rzecz interwenienta ubocznego GminyK. Sygn. akt I C 783/18 UZASADNIENIE Pozwem wniesionym w dniu 13 lipca 2018 r. powódKrajowy Ośrodek (...)wW.Oddział Terenowy wO.wniósł o nakazanie pozwanymG. O.,M. S.,M. W.oraz małoletnimH. S.,A. S.iJ. S., aby opróżnili, opuścili i wydali lokalmieszkalny oznaczony nr (...), położony w budynkumieszkalnym oznaczonym numerem (...)w miejscowościN., gm.K.oraz przynależny do lokalu segment budynku gospodarczego . Ponadto wniósł o zasądzenie solidarnie od pozwanych na jego rzecz kosztów procesu według norm przepisanych. W uzasadnieniu wskazał, że jest właścicielem w/w lokalu. Powoda z pozwanąG. O.łączyła umowa najmu w/w lokalu , jednak z uwagi na nieregulowanie przez nią należności z tytułu czynszu, powód wypowiedział umowę najmu. Od lutego 2017 r.G. O.wraz z zamieszkującymi z nią osobami utraciła tytuł prawny do lokalu. Pozwana nadal nie reguluje należności z tytułu korzystania z lokalu mieszkalnego . Na dzień 14 maja 2018 r. pozwana zalega z zapłatą kwoty 5 108,43 zł. Wobec powyższego powód wezwał pozwanąG. O.do dobrowolnego wydania lokalu, jednak bez rezultatu. PozwanaG. O.zmarła w dniu 12.01.2019 r. Pozostali pozwani nie złożyli odpowiedzi na pozew. Na rozprawie w dniu 10 kwietnia 2019 r. pozwaniM. S.iM. W.reprezentująca także małoletnichH. S.,A. S.iJ. S.wnieśli o oddalenie powództwa, wskazali, iż chcieliby spłacić powstałe zadłużenie z tytułu opłat za mieszkanie. Pismem z dnia 14.02.2019 r. GminaK.przystąpiła do sprawy w charakterze interwenienta ubocznego po stronie powoda , wnosząc w przypadku orzeczenia opuszczenia lokalu mieszkalnego o nieprzyznawanie pozwanym prawa do lokalu socjalnego oraz o zasądzenie kosztów interwencji ubocznej i zastępstwa procesowego. Sąd ustalił następujący stan faktyczny: Właścicielemlokalu mieszkalnego nr (...)w budynkumieszkalnym oznaczonym numerem (...)w miejscowościN., gm.K.oraz przynależnego do lokalu segmentu budynku gospodarczego jest Skarb Państwa. Uprawnienia właścicielskie względem przedmiotowej nieruchomości w imieniu Skarbu Państwa wykonujeKrajowy Ośrodek (...)wW.Oddział Terenowy wO.będący następcą prawnym(...)wW.. (dowód: wydruk KW nr(...)– k. 88 -94 ) Na podstawie umowy najmu lokalu mieszkalnego zawartej w dniu 2 lutego 2009 r. z(...)Oddział Terenowy wO.Gospodarstwo Skarbu Państwa wK.w/w lokal został oddany w najemG. O.. Określono w niej wysokość miesięcznego czynszu za najem lokalu mieszkalnego wraz z budynkiem gospodarczym. Umowa została zawarta na czas nieokreślony. Przewidywała możliwość wypowiedzenia przez wynajmującego najmu najpóźniej na koniec miesiąca kalendarzowego w przypadku, gdy najemca jest w zwłoce z zapłatą czynszu lub opłat określonych w umowie co najmniej przez trzy pełne okresy płatności , pomimo uprzedzenia na piśmie o zamiarze wypowiedzenia najmu i wyznaczenia dodatkowego , miesięcznego terminu do zapłaty zaległych i bieżących należności. (dowód: kopia umowy – k. 19-20; bezsporne) W w/w lokalu wraz zG. O.zamieszkiwał jej synM. S.oraz jego konkubinaM. W.wraz z małoletnimi dziećmiH. S.,A. S.iJ. S.. ( dowód :zeznania pozwanegoM. S.k. 96v , zeznania pozwanejM. W.k. 96-97, bezsporne) Pozwani nie uiszczali należnego powodowi czynszu w przewidzianych w umowie terminach i wysokości. (dowód: zeznania pozwanegoM. S.k. 96v , zeznania pozwanejM. W.k. 96-97, bezsporne) Pismem z dnia 30.10.2017 r. powód wezwał pozwanych do zapłaty kwoty 8 854,37 zł na która składała się m.in. kwota 6 545,05 zł z tytułu czynszu za lokal mieszkalny i budynek gospodarczy za okres od września 2016 r. do października 2017 r. , wyznaczając dodatkowy 30 dniowy termin od otrzymania pisma, oraz wskazując, iż w przypadku braku zapłaty w podanym terminie zostanie wypowiedziana umowa najmu. (dowód: pismo wraz z potwierdzeniem odbioru – k. 23-24; bezsporne) Pismem z dnia 14.12.2017 r. powód wypowiedział pozwanym umowę najmu przedmiotowego lokalu mieszkalnego z jednomiesięcznym okresem wypowiedzenia. (dowód: pismo wraz z potwierdzeniem odbioru – k. 25-26, zeznania pozwanegoM. S.k. 96v , zeznania pozwanejM. W.k. 96-97, bezsporne) Pismem z dnia 14.05.2018 r. powód wezwał pozwanych do zapłaty kwoty 5 108,43 zł . Pismem z dnia 11.05.2018 r. powód wezwał pozwanych do dobrowolnego opróżnienia lokalu mieszkalnego. (dowód: pismo wraz z potwierdzeniem odbioru – k. 27-28; pisma wraz z potwierdzeniem odbioru – k. 29-31; bezsporne) W dniu 15.06.2018 r. przedstawiciele powoda udali się do pozwanych celem odebrania przedmiotowego lokalu mieszkalnego. Do przekazania nieruchomości jednak nie doszło, ponieważ drzwi do lokalu mieszkalnego były zamknięte . (dowód: protokół – k. 32) G. O.zmarła w dniu 12.01.2019 r. ( dowód : odpis skrócony aktu zgonu k. 73) M. S.iM. W.są zarejestrowani w Powiatowym Urzędzie Pracy wK.jako osoby bezrobotne. ObecnieM. W.odbywa staż z Urzędu Pracy wHotelu (...)wK..M. S.orazM. W.korzystają systematycznie ze świadczeń(...)(...)wK..M. S.iM. W.nie pobierają zasiłków z ZUS , renty ani emerytury. (dowód: pismo PUP wK.– k.61; pismo(...)wK.– k. 63; pismo ZUS k. 84, zeznania pozwanegoM. S.k. 96v , zeznania pozwanejM. W.k. 96-97, bezsporne) M. W.przysługuje tytuł prawny dolokalu mieszkalnego nr (...)o powierzchni 17 m2położonego wbudynku nr (...)wN., dla którego Sąd Rejonowy w Kętrzynie prowadziksięgę wieczystą nr (...). Umową darowizny z dnia 12.04.2005r.M. W.nabyła współwłasność w 1/3 części w/w lokalu . W lokalu tym zamieszkuje jej siostra wraz z mężem i dwójką dzieci. ( dowód : akt notarialny Rep. A. nr(...)k. 95, zeznania pozwanegoM. S.k. 96v , zeznania pozwanejM. W.k. 96-97) Sąd zważył, co następuje: W pierwszej kolejności należy się odnieść się do rozstrzygnięcia zawartego w punkcie I wyroku o umorzeniu postępowania względem pozwanejG. O.. Zgodnie z treściąart. 355 § 1 kpcSąd wydaje postanowienie o umorzeniu postępowania, jeżeli powód cofnął ze skutkiem prawnym pozew lub jeżeli wydanie wyroku stało się z innych przyczyn zbędne lub niedopuszczalne. O niedopuszczalności wydania wyroku w rozumieniu przepisuart. 355§1 kpcmożna mówić w przypadku zgonu jednej ze stron, jeżeli roszczenie będące przedmiotem postępowania ma charakter osobisty. PozwanaG. O.zmarła w dniu 12.01.2019 r., zatem mając na uwadze osobisty charakter roszczenia wyrokowanie co do osoby tej pozwanej było niedopuszczalne wobec czego postępowanie w stosunku do niej należało umorzyć . Natomiast co do pozostałych pozwanych powództwo zasługiwało na uwzględnienie. Stan faktyczny w przedmiotowej sprawie był co do istoty bezsporny. Ustaleń faktycznych Sąd dokonał na podstawie zgromadzonych w sprawie dokumentów, które są wiarygodne, nie były kwestionowane przez strony i w sposób pełny wyjaśniają wszystkie okoliczności sprawy konieczne dla merytorycznego rozstrzygnięcia jak też na podstawie zeznań pozwanychM. S.iM. W., które były spójne, logiczne i konsekwentne, zgodne z pozostałymi zgromadzonymi w sprawie dowodami. W przedmiotowej sprawie zastosowanie znajdzieustawa z dnia 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego(Dz.U. z 2014 r., poz. 150 ze zm.). Sporny lokal mieszkalny wchodzi w skład publicznego zasobu mieszkaniowego, zgodnie z art. 2 ust. 1 pkt 11 cyt. ustawy, natomiast pozwani byli lokatorami w rozumieniu art. 2 ust. 1 pkt 1 cyt. ustawy. PozwaniM. S.iM. W.nie kwestionowali, iż głównego najemcęG. O.łączyła z powodem umowa najmu przedmiotowego lokalu, zgodnie z którą najemca miał uiszczać na rzecz powoda czynsz w określonej wysokości. Pozwani nie kwestionowali również, że z obowiązku tego najemca wywiązywał się nienależycie, wobec czego powstało zadłużenie w wysokości znacznie przekraczającej trzy pełne okresy płatności. Zgodnie z art. 11 ust. 1 cyt. ustawy, jeżeli lokator jest uprawniony do odpłatnego używania lokalu, wypowiedzenie przez właściciela stosunku prawnego może nastąpić tylko z przyczyn określonych w ust. 2-5 oraz w art. 21 ust. 4 i 5 niniejszej ustawy. Wypowiedzenie powinno być pod rygorem nieważności dokonane na piśmie oraz określać przyczynę wypowiedzenia. Jak stanowi natomiast art. 11 ust. 2 pkt 2 cyt. ustawy, nie później niż na miesiąc naprzód, na koniec miesiąca kalendarzowego, właściciel może wypowiedzieć stosunek prawny, jeżeli lokator jest w zwłoce z zapłatą czynszu lub innych opłat za używanie lokalu co najmniej za trzy pełne okresy płatności pomimo uprzedzenia go na piśmie o zamiarze wypowiedzenia stosunku prawnego i wyznaczenia dodatkowego, miesięcznego terminu do zapłaty zaległych i bieżących należności. Powód dokonał wypowiedzenia umowy najmu przedmiotowego lokalu zgodnie z powyższymi przepisami. W tym stanie rzeczy należało więc uznać, iż powód skutecznie wypowiedział pozwanym umowę najmu przedmiotowego lokalu, a zatem korzystają oni z niego obecnie bez tytułu prawnego. To z kolei, zgodnie zart. 222 § 1 kc, uprawnia powoda do wystąpienia z roszczeniem o wydanie mu lokalu przez pozwanych. Z tych względów , uznając roszczenie powoda za uzasadnione, należało orzec jak w pkt II wyroku. Przepisart. 14 ust. 1 i 3 ustawy o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnegostanowi, iż w wyroku nakazującym opróżnienie lokalu sąd orzeka o uprawnieniu do otrzymania lokalu socjalnego bądź o braku takiego uprawnienia wobec osób, których nakaz dotyczy. Obowiązek zapewnienia lokalu socjalnego ciąży na gminie właściwej ze względu na miejsce położenia lokalu podlegającego opróżnieniu. Sąd, badając z urzędu, czy zachodzą przesłanki do otrzymania lokalu socjalnego, orzeka o uprawnieniu osób, o których mowa wust. 1, biorąc pod uwagę dotychczasowy sposób korzystania przez nie z lokalu oraz ich szczególną sytuację materialną i rodzinną. Sąd nie może orzec o braku uprawnienia do otrzymania lokalu socjalnego wobec osób, o których mowa w ust. 4 wymienionego artykułu, czyli: 1) kobiety w ciąży, 2) małoletniego, niepełnosprawnego w rozumieniu przepisówustawy z dnia 29 listopada 1990 r. o pomocy społecznej(Dz. U. z 1998 r. Nr 64, poz. 414, z późn. zm.) lub ubezwłasnowolnionego oraz sprawującego nad taką osobą opiekę i wspólnie z nią zamieszkałą, 3) osoby obłożnie chorej, 4) emerytów i rencistów spełniających kryteria do otrzymania świadczenia z pomocy społecznej, 5) osoby posiadającej status bezrobotnego oraz 6) osoby spełniającej przesłanki określone przez radę gminy w drodze uchwały, chyba że osoby te mogą zamieszkać w innym lokalu niż dotychczas używany. Pozwani są osobami bezrobotnymi, ani oni ani ich małoletnie dzieci nie mogą zamieszkać w innym lokalu. W szczególności w ocenie Sądu nie stoi na przeszkodzie orzeczenia o prawie do lokalu socjalnego fakt, iż pozwanaM. W.posiada tytuł prawny do innego lokalu – jest współwłaścicielką w 1/3lokalu mieszkalnego nr (...)o powierzchni 17 m2położonego wbudynku nr (...)wN., dla którego Sąd Rejonowy w Kętrzynie prowadziksięgę wieczystą nr (...). W lokalu tym o powierzchni 17 m2zamieszkuje jej siostra wraz z mężem i dwójką dzieci , brak zatem faktycznej możliwości , aby pozwana wraz z dziećmi zamieszkała w tym lokalu. W konsekwencji zgodnie z powołanym przepisem oraz art. 14 ust. 6 cyt. ustawy orzeczono o uprawnieniu pozwanych do lokalu socjalnego jak w pkt III wyroku. O kosztach procesu orzeczono na podstawieart. 98 kpczgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik sprawy, przy czym o kosztach zastępstwa procesowego rozstrzygnięto na podstawie § 7 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015 r. poz. 1804) Jak wynika z treściart. 107 kpcSąd może także przyznać interwenientowi koszty interwencji od przeciwnika obowiązanego do zwrotu kosztów. Sąd nie uwzględnił wniosku o zasądzenie od pozwanych na rzecz interwenienta kosztów procesu z uwagi na nieuwzględnienie wniosków interwencji jak też trudną sytuację materialną pozwanych.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Kętrzynie date: '2019-04-15' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Małgorzata Kłek legal_bases: - art. 355 § 1 kpc - art. 222 § 1 kc - art. 14 ust. 1 i 3 ustawy o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego recorder: p.o. sekr. sąd. Edyta Leśnik signature: I C 783/18 ```
152525050000503_I_C_000106_2016_Uz_2016-09-13_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I C 106/16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 31 sierpnia 2016 r. Sąd Rejonowy w Ciechanowie I Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący – SSR Lidia Kopczyńska Protokolant - Ewelina Goryszewska po rozpoznaniu w dniu 17 sierpnia 2016 r. w Ciechanowie na rozprawie sprawy z powództwaK. B. przeciwko(...) S.A.z siedzibą wW. o zadośćuczynienie orzeka 1 powództwo oddala; 2 nie obciążaa powódki kosztami procesu. Sygn. akt I C 106/16 UZASADNIENIE PowódkaK. B., reprezentowana przez radcę prawnegoD. G., w pozwie z dnia 27 stycznia 2016 r. wnosiła o zasądzenie od pozwanego(...) S.A.na jej rzecz kwoty 30 000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 8 kwietnia 2015 r. do dnia zapłaty. Ponadto wnosiła o zasądzenie kosztów procesu. Jako podstawę swojego roszczenia powódka wskazałaart. 446 § 4 k.c. W uzasadnieniu pozwu powódka wskazała, że w dniu 16 maja 2012 r. w miejscowościK.M. K.nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ten sposób, ze w trakcie jazdy na lewoskrętnym łuku drogi, nie zachowując należytej uwagi i ostrożności oraz kierując samochodem z prędkością nie zapewniającą panowania nad pojazdem, bez uwzględnienia warunków w jakich ruch się odbywał, nie wykonał prawidłowo manewru skrętu w lewo, zjechał z jezdni na jej prawe pobocze, uderzył prawym przednim narożem w/w pojazdu w pobliskie drzewo, w wyniku czego śmierć poniósł siedzący obok pasażerM. B. (1). Wyrokiem Wojskowego Sądu Garnizonowego wW.z dnia 1 sierpnia 2013r.M. K.został uznany za winnego czynu zart. 177§2 k.k. Pojazd, którym kierował sprawca czynu, w dacie zdarzenia korzystał z ochrony ubezpieczeniowej w zakresie obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych, na podstawie umowy ubezpieczenia zawartej z(...). (...)..A. działające w imieniu powódki, pismem z dnia 31 marca 2015 r. zgłosiło stronie pozwanej roszczenie o wypłatę 20 000 zł tytułem zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych w związku ze śmiercią wnuka powódki. Pozwany decyzją z dnia 7 kwietnia 2015 r. odmówił wypłaty świadczenia. Powódka jest babcią poszkodowanego, który w chwili zdarzenia miał 29 lat a powódka 91 lat. W chwili zdarzenia nie mieszkali razem, jednakże powódka od chwil narodzin wnuka uczestniczyła w opiece nad nim, a od chwili gdy jego rodzice się rozstali, opiekowała się nim cały czas. Powódka była dymna z wnuka, który uczestniczył w misji w Afganistanie. Zmarły miał plany na przyszłość, zamierzał zawrzeć związek małżeński. Wiadomość o śmierci wnuka wstrząsnęła powódką. Powódka w dalszym ciągu wspomina wnuka i wspólnie przeżyte lata, nadal nie przebolała jego śmierci i nie potrafi dojść do siebie po tragicznym wydarzeniu. Zerwanie tej więzi na skutek wypadku komunikacyjnego spowodowało ból i zrodziło poczucie krzywdy u powódki, które powinno być wyrównane wypłatą zadośćuczynienia. Żądanie wypłaty odsetek od dnia 8 kwietnia 2015 r. podyktowane jest faktem, że decyzja pozwanego odmawiająca wypłaty świadczenia została wydana w dniu 7 kwietnia 2015 r., jako kończąca proces likwidacji szkody. Pozwany(...) S.A., reprezentowany przez radcę prawnegoW. R., w odpowiedzi na pozew wnosił o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenia kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego. Nie przecząc faktom związanym z wypadkiem i jego skutkom, a dotyczącym śmierci wnuka powódki –M. B. (1), na skutek obrażeń odniesionych w wypadku komunikacyjnym spowodowanym przez sprawcę, który był ubezpieczony w zakresie odpowiedzialności cywilnej u pozwanego, pozwany stwierdził, iż nie ma podstaw prawnych do spełnienia żądań powódki. Powódka nie popadła w chorobę, nie wystąpiły także inne negatywne dla niej skutki wynikające ze śmierci wnuka. Powódka odczuwała żal, co jest naturalnym odczuciem po śmierci osoby bliskiej, ale nie oznacza, że zaszły okoliczności szczególne uzasadniające wypłatę zadośćuczynienia, a ponadto nawet w przypadku uznania zasadności roszczenia, to jej żądanie jest wygórowane co do kwoty. Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego Sąd ustalił następujący stan faktyczny: W dniu w dniu(...)w miejscowościK.M. K.nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ten sposób, ze w trakcie jazdy na lewoskrętnym łuku drogi, nie zachowując należytej uwagi i ostrożności oraz kierując samochodem z prędkością nie zapewniającą panowania nad pojazdem, bez uwzględnienia warunków w jakich ruch się odbywał, nie wykonał prawidłowo manewru skrętu w lewo, zjechał z jezdni na jej prawe pobocze, uderzył prawym przednim narożem w/w pojazdu w pobliskie drzewo, w wyniku czego śmierć poniósł siedzący obok pasażerM. B. (1). Wyrokiem Wojskowego Sądu Garnizonowego wW.z dnia 1 sierpnia 2013r.M. K.został uznany za winnego czynu zart. 177§2 k.k.(dowód: kserokopia aktu zgonu k. 149v akt, kserokopia wyroku k. 9-10 akt). Sprawca wypadku był ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej w(...) S.A.(okoliczność bezsporna). M. B. (2)urodził się w dniu (...), a zmarł w dniu 16 maja 2012 r. W chwili śmierci był kawalerem, zmarł mając 29 lat.M. B. (1)był zawodowym żołnierzem, brał udział w misji w Afganistanie. Poszkodowany miał plany życiowe, zamierzał wkrótce ożenić się. Po jego śmierci pomocy psychologicznej wymagały siostraL. K.ze swoim mężem, matkaB. B.i narzeczonaM. B. (3)(dowód: kserokopia odpisu aktu zgonu k. 149 v akt, oświadczenie psychologa k. 162 akt). K. B.była babciąM. B. (1). W chwili śmierci wnuka powódka miała 91 lat. Powódka mieszka razem z córką.K. B.nie mieszkała razem z wnukiem, chociaż zM. B. (1)łączyła ją silna więź emocjonalna. Powódka była związana uczuciowo z wnukiem, opiekowała się nim w jego dzieciństwie. Po jego śmierci powódka nie korzystała z pomocy psychologa. Wiadomość o jego śmierci była dla powódki szokiem, odczuwała ból i tęsknotę przez kilka miesięcy od śmierci wnuka. Powódka stopniowo odzyskiwała stabilizację emocjonalną, jednakże do chwili obecnej tęskni za nim (dowód: zeznania powódki k. 268-271 akt, świadkaS. B.k. 260-261 akt). (...) S.A.działające w imieniu powódki, pismem z dnia 31 marca 2015 r., zgłosiło stronie pozwanej roszczenie o wypłatę 20 000 zł tytułem zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych w związku ze śmiercią wnuka powódki. Pozwany decyzją z dnia 7 kwietnia 2015 r. odmówił wypłaty świadczenia (bezsporne). Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dokumentów znajdujących się w aktach sprawy, a w szczególności: kserokopii wyroku k. 9-10 akt, korespondencji z ubezpieczycielem prowadzonej w imieniu powódki k. 11-15 akt, kserokopii KRS k. 22-28 akt, kserokopii akt ubezpieczyciela k. 31-243 akt oraz zeznań świadkaS. B.k. 260-261 akt, zeznań powódkiK. B.k. 268-271 akt. Sąd uwzględnił zebrane w sprawie dokumenty, ich prawdziwość nie była przez strony kwestionowana i nie budzi wątpliwości. Sąd za wiarygodne uznał zeznania powódki i świadkaS. B., były one bowiem logiczne i spójne. Opisywane przez powódkę i świadka przeżycia związane ze śmierciąM. B. (2)wskazywały na silny związek emocjonalny powódki z poszkodowanym, jednakże nie wynikało z nich iż śmierćM. B. (1)wpłynęła nadzwyczaj traumatycznie na jej funkcjonowanie. Sąd zważył, co następuje: Nie ulega wątpliwości, iż pozwany(...) S.A.z siedzibą wW.odpowiada w zakresie odpowiedzialności OC sprawcy wypadku. Pozwany zresztą nie kwestionował podstawy swej odpowiedzialności w toku niniejszego postępowania, a jedynie twierdził, iż powódka nie popadła w chorobę, nie wystąpiły także inne negatywne dla niej skutki wynikające ze śmierci wnuka. Po upływie 4 lat od śmierci wnuka powódka odczuwa żal, co jest naturalnym odczuciem po śmierci osoby bliskiej, ale nie oznacza to, że zaszły okoliczności szczególne, wyczerpujące dyspozycjęart. 446§4 k.c.. Zgodnie zart. 444 § 1 i § 2 k.c.w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Z kolei w myślart. 445 § 1 k.c.w związku zart. 444 k.c.sąd uprawniony jest do przyznania poszkodowanemu w sytuacji, w której doszło do uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę (zadośćuczynienie). Sąd może także przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę (art. 446 § 4 k.c.). Artykuł 446 § 4 k.c.jest reakcją ustawodawcy na konieczność zwiększenia ochrony ofiar zdarzeń kryminalnych. Przyznanie zadośćuczynienia pieniężnego ma na celu zrekompensować krzywdę za naruszenie prawa do życia w rodzinie i ból spowodowany utratą najbliższej osoby (wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 7 lipca 2009 r., II AKa 44/09, LEX nr 523973). Naruszenie prawa do życia w rodzinie stanowi dalece większą dolegliwość psychiczną dla członka rodziny zmarłego niż w przypadku innych dóbr, a jej skutki rozciągają się na całe życie osób bliskich. W przypadku gdy uprawniony zart. 446 § 4 k.c.stał się osobą samotną, a z uwagi na wiek nie może już założyć rodziny, utrata osoby bliskiej ma zawsze charakter nieodwracalny (wyrok Sądu Apelacujnego wŁ.z dnia 14 kwietnia 2010 r., I ACa 178/10, niepubl.). Uprawnionymi do żądania kompensaty są wyłącznie członkowie rodziny zmarłego, przy czym muszą być to najbliżsi członkowie tej rodziny. Jest to węższy krąg podmiotów niż osoby bliskie, bo ograniczony do członków rodziny. Należy jednak sądzić, że obejmuje nie tylko małżonka i dzieci zmarłego, ale także innych członków jego rodziny, a więc krewnych, powinowatych lub osoby niepowiązane formalnymi stosunkami prawnorodzinnymi (np. konkubent, jego dziecko), jeżeli zmarły pozostawał z nimi faktycznie w szczególnej bliskości powodowanej bardzo silną więzią uczuciową (por. Z. Radwański, A. Olejniczak, Zobowiązania..., s. 268). Obejmie on także członków zastępczej rodziny, na przykład wnuka zmarłego, który był przez dziadka wychowywany (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 sierpnia 1970 r., II CR 313/70, OSN 1971, nr 3, poz. 56). Judykatura przyjęła, że roszczenie najbliższych członków rodziny zmarłego o przyznanie stosownego zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę na podstawieart. 446 § 4 k.c., które zmierza do zaspokojenia szkody niematerialnej, jest rodzajowo i normatywnie odmienne od roszczenia o przyznanie stosownego odszkodowania zart. 446 § 3 k.c., które wymaga wykazania szkody majątkowej polegającej na znacznym pogorszeniu sytuacji życiowej najbliższych członków rodziny poszkodowanego, który zmarł wskutek wynikłego z czynu niedozwolonego uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowa (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 października 2009 r., I PK 97/09, LEX nr 558566). Przesłanką wymaganą do przyjęcia odpowiedzialności deliktowej poza wystąpieniem zdarzenia jest zaistnienie szkody niematerialnej powstałej w jej wyniku. Kolejną przesłanką konieczną dla przyjęcia odpowiedzialności deliktowej jest także występowanie związku przyczynowego pomiędzy zdarzeniem, a szkodą. Zgodnie z teorią przyczynowości adekwatnej związek przyczynowy zachodzi tylko wtedy gdy w zestawie wszystkich przyczyn i skutków mamy do czynienia jedynie z takimi przyczynami, które normalnie powodują określone skutki. Nie wystarczy więc stwierdzenie istnienia związku przyczynowego jako takiego wymagane bowiem jest stwierdzenie, że chodzi o następstwo normalne. W orzecznictwie Sądu Najwyższego podkreśla się, że związek przyczynowy jest kategorią obiektywną i należy go pojmować jako obiektywne powiązanie ze sobą zjawiska nazwanego "przyczyną" ze zjawiskiem określonym jako "skutek". Ustawodawca wprowadzając wart. 361 § 1 k.c.dla potrzeb odpowiedzialności cywilnej ograniczenie odpowiedzialności tylko za normalne (typowe, występujące zazwyczaj) następstwa działania lub zaniechania, z których szkoda wynikła, nie wprowadza pojęcia związku przyczynowego w rozumieniu prawnym, odmiennego od istniejącego w rzeczywistości. Ogranicza tylko odpowiedzialność do wskazanych w przepisie normalnych (adekwatnych) następstw. Istnienie związku przyczynowego jako zjawiska obiektywnego jest determinowane określonymi okolicznościami faktycznymi konkretnej sprawy i dlatego istnienie związku przyczynowego bada się w okolicznościach faktycznych określonej sprawy (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 kwietnia 2011 r. wydany w sprawie I CSK 475/10). Ustalając kryteria zadośćuczynienia zart. 446 par. 4 k.c., należy wziąć pod uwagęart. 23 k.c.dotyczący naruszenia dóbr osobistych. Do świadczenia takiego mają prawo wyłącznie członkowie najbliższej rodziny (wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z 14 kwietnia 2010 r. , I ACa 178/10, G.Prawna 2011/29/15). Zadośćuczynienie przewidziane wart. 446 § 4 k.c.nie jest zależne od pogorszenia sytuacji materialnej osoby uprawnionej i poniesienia szkody majątkowej, a jego celem jest kompensacja doznanej krzywdy, a więc złagodzenie cierpienia psychicznego wywołanego śmiercią osoby najbliższej i pomoc pokrzywdzonemu w dostosowaniu się do zmienionej w związku z tym jego sytuacji (wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 9 listopada 2012 r., I ACa 1018/12, LEX nr 1236698). Należy zważyć, iż zgodnie z zasadami obowiązującymi w procedurze cywilnej ciężar gromadzenia materiału procesowego spoczywa na stronach (art. 232 k.p.c.,art. 3 k.p.c.,art. 6 k.c.).Art. 6 k.c.określa reguły dowodzenia, to jest przedmiot dowodu oraz osobę, na której spoczywa ciężar udowodnienia faktów mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy. Przy czym Sąd nie ma obowiązku dążenia do wszechstronnego zbadania wszystkich okoliczności sprawy. Obowiązek przedstawienia dowodów spoczywa na stronach (art. 3 k.p.c.), a ciężar udowodnienia faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie (art. 227 k.p.c.) spoczywa na stronie, która z tych faktów wywodzi skutki prawne (tak wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 grudnia 1996 r., sygn. akt I CKU 45/96, OSNC 1997, nr 6-7 poz. 76). W myśl zatem ogólnych zasad to na powódce spoczywał ciężar udowodnienia okoliczności uzasadniających jej roszczenie. W świetle powyższych rozważań, a także ustalonego stanu faktycznego, brak jest podstaw do uwzględnienia roszczenia powódki. Przesłankami odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną czynem niedozwolonym jest powstanie szkody, zdarzenie z którym ustawa łączy odpowiedzialność odszkodowawczą danego podmiotu oraz związek przyczynowy pomiędzy szkodą, a powstałym zdarzeniem. Materiał dowodowy w niniejszej sprawie jednoznacznie wskazuje na brak związku przyczynowego pomiędzy zdarzeniem, a powstałą szkodą.K. B.była babciąM. B. (1), jednakże nie mieszkała razem z poszkodowanym, a tylko spotykała się z nim okazjonalnie. Zarówno powódka jak i poszkodowany mieli swoje rodziny – którzy pozostawali z nimi w najbliższym kręgu rodzinnym i z którymi prowadzili gospodarstwo domowe. Powódka nie udowodniła jakie skonkretyzowane jej dobro osobiste zostało naruszone w okolicznościach przedmiotowej sprawy. Więzi rodzinnej nie można automatycznie zaliczyć do katalogu dóbr osobistych, a jej zerwanie do naruszenia tych dóbr. Nie wystarczy abstrakcyjne wskazanie więzi rodzinnej oraz prawo do życia w rodzinie. Dobro osobiste powinno być skonkretyzowane w okolicznościach konkretnej sprawy. Osoba dochodząca roszczenia w trybieart. 446§4 k.c.powinna wykazać istnienie więzi stanowiącej jej dobro osobiste podlegające ochronie. Poszkodowany i powódka nie pozostawali w bezpośrednim uzależnieniu od siebie w sprawach życia codziennego. Nie byli też zależni od siebie finansowo. Pozostawali w dobrych stosunkach, jednakże nie była to taka zażyłość jak pomiędzy członkami rodziny prowadzącymi wspólne gospodarstwo domowe. Powódka nie pozostała osamotniona na skutek śmierci wnuka, w dalszym ciągu zamieszkuje razem z córką. Z okoliczności sprawy nie wynika, aby nasilenie deklarowanych odczuć powódki przekraczało nasilenie zaburzeń naturalnego procesu żałoby. Powódka nie korzystała ze wsparcia psychologicznego ani pomocy psychiatrycznej. Upływ czasu od powstania krzywdy wynikłej z naruszenia dóbr osobistych ma istotne znaczenie z punktu widzenia celowości i zakresu zastosowanych środków ochrony, które mają za zadanie zniwelowanie ujemnych doznań związanych z naruszeniem dóbr osobistych. W tym kontekście moment powstania krzywdy oraz czas jej trwania mają znaczenie dla rozmiaru zadośćuczynienia. Przeprowadzone postępowanie dowodowe nie potwierdziło wystąpienia u powódki po śmierciM. B. (1)szczególnych okoliczności, które uzasadniałyby przyznanie zadośćuczynienia. Jak przyznał sama powódka śmierć wnuka nie wywołała u niej rozstroju zdrowia objawiającego się zaburzeniami psychicznymi czy chorobą psychiczną. Śmierć wnuka była dla powódki przeżyciem traumatycznym, jednakże nie korzystała ona ze wsparcia psychologicznego, takiego jakie zostało zapewnione najbliższym członkom rodziny. Tym samym należy uznać, iż brak jest przesłanki odpowiedzialności pozwanego - w postaci braku szkody tj. wystąpienia u powódki dolegliwości psychicznej związanej ze śmiercią osoby szczególnie bliskiej. Jest oczywistym, że śmierć osoby bliskiej jest dużym stresem, zwłaszcza nagła i niespodziewana. Jednakże zachowanie powódki po śmierci wnuka było normalnym zachowaniem w procesie żałoby po śmierci osoby bliskiej. Powyższe okoliczności skutkowały oddaleniem powództwa. O kosztach Sąd orzekł w oparciu oart. 102 kpcuznając, iż w niniejszej sprawie zachodzi szczególna okoliczność uzasadniająca odstąpienie od obciążenia strony powodowej kosztami procesu ze względu na trudną sytuację majątkową powódki oraz jej przekonaniu o słuszności roszczenia. Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z dnia 8 stycznia 2013 r. ( I ACa 697/12, LEX nr 1281107) wskazał, że do kręgu "wypadków szczególnie uzasadnionych" należą okoliczności zarówno związane z samym przebiegiem procesu, jak i leżące na zewnątrz. Do pierwszych zalicza się np. charakter żądania poddanego rozstrzygnięciu, jego znaczenie dla strony, subiektywne przekonanie strony o zasadności roszczeń, przedawnienie, do drugich - sytuację majątkową i życiową strony, z zastrzeżeniem, że nie jest wystarczające powołanie się jedynie na trudną sytuację majątkową. Z tych względów Sąd orzekł jak w wyroku. (...)
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Ciechanowie date: '2016-08-31' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Lidia Kopczyńska legal_bases: - art. 444 § 1 i § 2 k.c. - art. 177§2 k.k. - art. 232 k.p.c. recorder: Ewelina Goryszewska signature: I C 106/16 ```
152505100002527_V_GC_000963_2016_Uz_2016-12-02_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygnatura akt: V GC 963/16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ K., dnia 2 grudnia 2016r. Sąd Rejonowy w Kaliszu, V Wydział Gospodarczyw składzie: Przewodniczący:SSR Jadwiga Dobrowolska Protokolant:Monika Sowa po rozpoznaniu w dniu 2 grudnia 2016 r. w Kaliszu na rozprawie z powództwa:J. W.,P. W.P.H. (...)z/s wS. przeciwko: ”C.” Sp. z o. o. z/s wK. o zapłatę 1 zasądza od pozwanego ”C.” Sp. z o. o. z/s wK.na rzecz powodaJ. W.,P. W.P.H. (...) Spółka Jawnaz/s wS.ustawowe odsetki od kwot: - 1 476,00 zł od dnia 15 stycznia 2015r. do dnia 08 września 2016r.; - 722,00 zł od dnia 15 stycznia 2015 r. do dnia 08 września 2016r.; - 861,00 zł od dnia 15 lutego 2015 r. do dnia 08 września 2016r.; - 492,00 zł od dnia 15 marca 2015 r. do dnia 08 września 2016r.; 2 zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 1 467 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 1 200 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego, 3 w pozostałym zakresie postępowanie umarza. Sygn. akt V GC 963/16 UZASADNIENIE Pozwem z dnia 09 marca 2016 roku powódJ. W.,P. W.P.H. (...) Spółka jawnaz siedzibą wS.wniósł o zasądzenie od pozwanego(...) Spółka z o.o.z siedzibą wK.kwotę 3.551,00 złotych wraz z ustawowymi odsetkami oraz kosztami procesu. W uzasadnieniu pozwu wskazał, iż roszczenie wynika z wykonanych przez powoda na rzecz pozwanego usług transportowych. W dniu 08 czerwca 2016 roku Sąd Rejonowy w Kaliszu V Wydział Gospodarczy wydał w sprawie nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym, w którym nakazał pozwanemu aby zapłacił powodowi kwotę dochodzoną pozwem wraz z ustawowymi odsetkami oraz kosztami procesu. W przepisanym terminie pozwany wniósł sprzeciw od nakazu zapłaty, w którym przedmiotowy nakaz zapłaty zaskarżył w całości i wniósł o oddalenie powództwa w całości. Pismem procesowym z dnia 17 października 2016 roku powód, z uwagi na uiszczenie przez pozwanego kwoty 3.551,00 złotych cofnął pozew w zakresie należności głównej oraz zrzekł się roszczenia w tym zakresie, zaś na rozprawie w dniu 02 grudnia 2016 roku wniósł o zwrot kosztów postępowania w całości. Sąd ustalił, następujący stan faktyczny. Pozwany(...) Spółka z o.o.z siedzibą wK.zawarł z powodemJ. W.,P. W.P.H. (...) Spółka jawnaz siedzibą wS.umowę, której przedmiotem były usługi transportowe. Z tytułu zawartej umowy i wykonanej usługi powód wystawił pozwanemu faktury VAT. Łączna wartość należności z tytuł wykonanych usług transportowych wyniosła 3.551,00 złotych. (dowód:faktura VAT nr (...)k. 20;faktura VAT nr (...)k. 24;faktura VAT nr (...)k. 31;faktura VAT nr (...)k. 34) Przedmiotem zawartej umowy łączącej powoda z pozwanym był transport produktów spożywczych do kontrahentów pozwanego. (dowód: dokument WZ k. 21; 23; 25; 27; 29; 32; 35) Pismem z dnia 03 czerwca 2015 roku powód wezwał pozwanego do zapłaty 5.289,00 złotych. Powód nadał pismo listem poleconym w dniu 06 czerwca 2015 roku, zaś pozwany odebrał ją w dniu 08 czerwca 2015 roku. (dowód: wezwanie do zapłaty z dani 03.06.2015 roku k.37; potwierdzenie nadania listem poleconym k. 38; elektroniczne potwierdzenie odbioru k. 39) W dniu 08 września 2016 roku pozwany uiścił na konto bankowe powoda kwotę 3.551,00 złotych z tytułu wykonanych usług transportowych, objętychfakturami VAT nr (...). (dowód: potwierdzenie operacji bankowej z dnia 08.09.2016 roku k. 176) Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie zebranych w sprawie dokumentów na k. 20-21; 23-25; 27; 29; 31-32; 34-35; 37-39; 176. D okumenty te w ocenie Sądu nie budziły wątpliwości co do ich rzetelności i zgodności z treścią łączącego strony stosunku prawnego, albowiem ich treść i autentyczność nie była przez strony kwestionowana, a w toku postępowania nie pojawiły się żadne okoliczności rzutujące na ich autentyczność. Z uwagi na fakt, iż pozwany po dniu wniesienia pozwu uiścił kwotę roszczenia co do należności głównej, Sąd pominął zawnioskowane dowody z uwagi na ich cofnięcie.. Sąd zważył, co następuje. Zgodnie z dyspozycjąart. 355 § 1 k.p.c.Sąd wydaje postanowienie o umorzeniu postępowania, jeżeli powód cofnął ze skutkiem prawnym pozew lub jeżeli wydanie wyroku stało się z innych przyczyn zbędne lub niedopuszczalne. Postanowienie o umorzeniu postępowania może zapaść na posiedzeniu niejawnym, jeżeli powód cofnął ze skutkiem prawnym pozew w piśmie procesowym albo gdy strony zawarły ugodę przed mediatorem, którą zatwierdził sąd (§ 2 art. 355 k.p.c.). Pozew może być cofnięty bez zezwolenia pozwanego aż do rozpoczęcia rozprawy, a jeżeli z cofnięciem połączone jest zrzeczenie się roszczenia – aż do wydania wyroku (art. 203 § 1). Sąd może uznać za niedopuszczalne cofnięcie pozwu, zrzeczenie się roszczenia lub ograniczenie roszczenia tylko wtedy, gdy okoliczności sprawy wskazują, że wymienione czynności są sprzeczne z prawem lub zasadami współżycia społecznego albo zmierzają do obejścia prawa (§ 4 art. 203 k.p.c.). Z uwagi na fakt, iż pełnomocnik powoda cofnął pozew w zakresie należności głównej oraz zrzekł się w tym zakresie roszczenia Sąd umorzył postępowanie co do kwoty należności głównej. Zgodnie z dyspozycjąart. 481 § 1 k.c.jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Treśćart. 481 § 1 k.c.przesądza, iż odsetki są płatne już z momentem bezskutecznego upływu terminu spełnienia świadczenia. Jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie jest z góry oznaczona należą się odsetki ustawowe (art. 481 § 1 i 2 k.c.). Istotaart. 481 k.c.opiera się na założeniu, iż w przypadku opóźnienia się dłużnika ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, po stronie wierzyciela powstaje uprawnienie do naliczania odsetek w ustawowej wysokości. Dla skuteczności naliczania odsetek decydujący jest moment ustalenia wymagalności świadczenia głównego, wynika to z literalnego brzmieniaart. 481 § 1 k.c., w którym ustawodawca przyjął, iż decydującym momentem naliczania odsetek jest moment opóźnienia w spełnieniu świadczenia głównego. Zatem roszczenie o zapłatę odsetek powstaje z momentem opóźnienia spełnienia świadczenia i trwa aż do momentu spełnienia tego świadczenia przez dłużnika. Dołączone do pozwu faktury VAT wskazują termin płatności. W przypadkufaktury VAT (...)termin płatności został określony do dnia 14 stycznia 2015 roku, dlafaktury VAT (...)na dzień 14 stycznia 2015 roku, dlafaktury VAT (...)na dzień 14 lutego 2015 roku, zaś dlafaktury VAT nr (...)na dzień 14 marca 2015 roku. Zatem Sąd ustawowe odsetki od kwoty dochodzonych w/w fakturami zasadził po dniu wymagalności wskazanym na fakturach, zgodnie z żądaniem pozwu do dnia zapłaty. Ponadto wskazać należy, iż w ocenie Sądu podniesiony przez pozwanego zarzut przedawnienia wierzytelności jest bezpodstawny. Z literalnego brzmieniaart. 77 ust. 4 prawa przewozowegowynika, iż bieg przedawnienia zawiesza się na okres wezwania do zapłaty. Wezwanie zostało pozwanemu doręczone w dniu 08 czerwca 2015 roku, zaś pozwany w żaden sposób nie zareagował na wezwanie. Zatem zastosowanie znajduje art. 75 ust. 2 ustawy wskazujący, iż wezwanie do zapłaty uważa się za bezskuteczne, jeżeli dłużnik nie zapłaci dochodzonych należności w terminie 3 miesięcy od dnia doręczenia wezwania do zapłaty. Tym samym termin przedawnienia uległ zawieszeniu na okres 3 miesięcy, zatem wierzytelność nie uległa przedawnieniu. Mając powyższe ma uwadze Sąd orzekł jak w punktach 1 i 3 wyroku. O kosztach postępowania Sąd orzekł zgodnie zart. 98 k.p.c., który stanowi, iż do niezbędnych kosztów procesu strony reprezentowanej przez adwokata zalicza się wynagrodzenie jednego adwokata, koszty sądowe oraz koszty nakazanego przez sąd osobistego stawiennictwa w sądzie. Jednakże pełnomocnikiem strony powodowej był radca prawny, zatem zastosowanie obokart. 98 k.p.c.znajdujeart. 99 k.p.c., zgodnie z którym stronom reprezentowanym przez radcę prawnego zwraca się koszty w wysokości należnej według przepisów o wynagrodzeniu adwokata. W orzecznictwie dominuje pogląd zgodnie, z którymzaspokojenie przez stronę pozwaną roszczenia w toku procesu należy uznać za jednoznaczne z przegraniem sprawy przez stronę pozwaną. Pozwany zaspokoił roszczenie strony powodowej w dniu 08 września 2016 roku, co wynika z potwierdzenia dokonania operacji bankowej z dnia 08 września 2016 roku, a zatem po dniu wytoczenia powództwa.W konsekwencji pozwany zobowiązany jest zwrócić powodowi poniesione koszty, chyba że nie dał powodu do wytoczenia procesu(vide: postanowienie SA w Warszawie z dnia 30 listopada 2010 roku sygn. akt I ACz 1895/10, postanowienie SN z dnia 06 listopada 1984 roku sygn. akt IV CZ 196/64, orzeczenie SN z dnia 21 lipca 1951 roku sygn. akt: I C 593/51). Takiej okoliczności pozwany nie przytoczył w niniejszej sprawie. W niniejszej sprawie koszty postępowania wyniosły 1.467,00 złotych i złożyły się na nie opłata sądowa w kwocie 250,00 złotych wynagrodzenie pełnomocnika powoda w kwocie 1.200,00 złotych, zgodnie z § 2 pkt. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 05 listopada 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015, poz. 1804) opłata skarbowa od pełnomocnictwa w kwocie 17,00 złotych. W związku z powyższym Sąd orzekł jak w punkcie 2 wyroku.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Kaliszu date: '2016-12-02' department_name: V Wydział Gospodarczy judges: - Jadwiga Dobrowolska legal_bases: - art. 355 § 1 k.p.c. - art. 481 § 1 i 2 k.c. - art. 77 ust. 4 prawa przewozowego recorder: Monika Sowa signature: V GC 963/16 ```
152510000001003_II_C_000066_2016_Uz_2017-10-30_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II C 66/16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 30 października 2017 roku Sąd Okręgowy w Łodzi, II Wydział Cywilny w składzie następującym: Przewodniczący: SSO Katarzyna Bielczyk Protokolant: st. sekr. sąd. Sylwia Nowakowska-Birke po rozpoznaniu w dniu 18 października 2017 roku w Łodzi na rozprawie sprawy z powództwaJ. U. przeciwko(...) Spółce AkcyjnejwW. o zapłatę kwoty 168.000 zł 1 zasądza od(...) Spółki AkcyjnejwW.na rzeczJ. U.kwotę 168.000 zł (sto sześćdziesiąt osiem tysięcy złotych) wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 29 sierpnia 2015 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 do dnia zapłaty; 2 zasądza od(...) Spółki AkcyjnejwW.na rzeczJ. U.kwotę 7.822,36 zł (siedem tysięcy osiemset dwadzieścia dwa złote 36/100) tytułem zwrotu kosztów procesu; 3 nakazuje pobrać od(...) Spółki AkcyjnejwW.na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Łodzi kwotę 7.933,08 zł (siedem tysięcy dziewięćset trzydzieści trzy złote 8/100) tytułem zwrotu kosztów nieuiszczonych kosztów sądowych; 4 nakazuje zwrócićJ. U.kwotę 394,64 zł (trzysta dziewięćdziesiąt cztery złote 64/100) z zaliczki uiszczonej w dniu13 maja 2016 roku tytułem zwrotu nadpłaty.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Łodzi date: '2017-10-30' department_name: II Wydział Cywilny judges: - Katarzyna Bielczyk legal_bases: [] recorder: st. sekr. sąd. Sylwia Nowakowska-Birke signature: II C 66/16 ```
151015100002027_IV_GC_000961_2022_Uz_2023-03-02_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt IV GC 961/22 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 2 marca 2023 roku Sąd Rejonowy Gdańsk – Północ w Gdańsku, IV Wydział Gospodarczy w składzie: przewodniczący: asesor sądowy Maciej Skuczyński protokolant: sekretarz sądowy Justyna Przełomiec po rozpoznaniu 2 marca 2023 roku wG. w postępowaniu odrębnym w sprawach gospodarczych na rozprawie sprawy z powództwa(...) S.A. przeciwko(...) sp. z o.o.sp.k. o zapłatę I zasądza od pozwanej(...) sp. z o.o.sp.k.na rzecz powódki(...) S.A.kwotę 3627,87 zł (trzy tysiące sześćset dwadzieścia siedem złotych osiemdziesiąt siedem groszy) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w transakcjach handlowych dla kwot: - 72,20 zł (siedemdziesiąt dwa złote dwadzieścia groszy) od 4 marca 2020 roku do dnia zapłaty, - 21,28 zł (dwadzieścia jeden złotych dwadzieścia osiem groszy) od 20 marca 2020 roku do dnia zapłaty, - 44,48 zł (czterdzieści cztery złote czterdzieści osiem groszy) od 22 kwietnia 2020 roku do dnia zapłaty, - 63,71 zł (sześćdziesiąt trzy złote siedemdziesiąt jeden groszy) od 22 maja 2020 roku do dnia zapłaty, - 100,49 zł (sto złotych czterdzieści dziewięć groszy) od 23 czerwca 2020 roku do dnia zapłaty, - 118,03 zł (sto osiemnaście złotych trzy grosze) od 25 lipca 2020 roku do dnia zapłaty, - 115,77 zł (sto piętnaście złotych siedemdziesiąt siedem groszy) od 26 sierpnia 2020 roku do dnia zapłaty, - 141,23 zł (sto czterdzieści jeden złotych dwadzieścia trzy grosze) od 23 września 2020 roku do dnia zapłaty, - 580,29 zł (pięćset osiemdziesiąt złotych dwadzieścia dziewięć groszy) od 23 października 2020 roku do dnia zapłaty, - 892,05 zł (osiemset dziewięćdziesiąt dwa złote pięć groszy) od 25 listopada 2020 roku do dnia zapłaty, - 428,34 (czterysta dwadzieścia osiem złotych trzydzieści cztery grosze) od 30 grudnia 2020 roku do dnia zapłaty, oraz wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie dla kwot: - 150 zł (sto pięćdziesiąt złotych) od 28 lipca 2020 roku do dnia zapłaty, - 150 zł (sto pięćdziesiąt złotych) od 1 września 2020 roku do dnia zapłaty, - 150 zł (sto pięćdziesiąt złotych) od 26 września 2020 roku do dnia zapłaty, - 150 zł (sto pięćdziesiąt złotych) od 29 października 2020 roku do dnia zapłaty, - 150 zł (sto pięćdziesiąt złotych) od 28 listopada 2020 roku do dnia zapłaty, - 150 zł (sto pięćdziesiąt złotych) od 31 grudnia 2020 roku do dnia zapłaty, - 150 zł (sto pięćdziesiąt złotych) od 4 lutego 2021 roku do dnia zapłaty, II oddala powództwo w pozostałym zakresie; III przyznaje kuratorowi pozwanej wynagrodzenie w wysokości 664,20 zł (sześćset sześćdziesiąt cztery złote dwadzieścia groszy); IV zasądza od pozwanej na rzecz powódki kwotę 1781,20 zł (tysiąc siedemset osiemdziesiąt jeden złotych dwadzieścia groszy) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty tytułem zwrotu kosztów procesu. (...)Maciej Skuczyński Zarządzenia: 1 odnotować i zakreślić; 2 przedłożyć za 21 dni lub z pismem. (...)Maciej Skuczyński
```yaml court_name: Sąd Rejonowy Gdańsk-Północ w Gdańsku date: '2023-03-02' department_name: IV Wydział Gospodarczy judges: - asesor sądowy Maciej Skuczyński legal_bases: [] recorder: sekretarz sądowy Justyna Przełomiec signature: IV GC 961/22 ```
151515000003006_VI_Ka_000025_2018_Uz_2018-06-08_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygnatura akt VI Ka 25/18 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia8 czerwca 2018r. Sąd Okręgowy w Gliwicach, Wydział VI Karny Odwoławczy w składzie: Przewodniczący SSO Małgorzata Peteja-Żak Protokolant Barbara Szkabarnicka przy udziale Tomasza Grzesika Prokuratora Prokuratury Rejonowej wZ. po rozpoznaniu w dniach: 13.02.2018r., 27.04.2018r., 8.06.2018 r. sprawyL. P.ur. (...)w miejscowościZ. synaE.iW. oskarżonyart. 177§1 kk na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego od wyroku Sądu Rejonowego w Zabrzu z dnia 11 kwietnia 2017 r. sygnatura akt VII K 209/16 na mocyart. 437 § 1 kpkiart. 636 § 1 kpk 1 utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok; 2 zasądza od oskarżonego na rzecz oskarżyciela posiłkowegoB. K.kwotę 1176 zł (jeden tysiąc sto siedemdziesiąt sześć złotych), tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu odwoławczym; 3 zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa wydatki postępowania odwoławczego w kwocie 1588 zł (jeden tysiąc pięćset osiemdziesiąt osiem złotych) i wymierza mu opłatę za II instancję w kwocie 800 zł (osiemset złotych). Sygn. akt VI Ka 25/18 UZASADNIENIE WYROKU z dnia 8 czerwca 2018r. Sąd Rejonowy w Zabrzu wyrokiem z dnia 11 kwietnia 2017r., w sprawie o sygn. VII K 209/16, uznałoskarżonegoL. P.za winnego popełnienia czynu polegającego na tym, że w dniu 21 października 2015 roku wZ.na(...)(21,6 km), naruszył umyślnie zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym w ten sposób że, kierując samochodem markiA. (...)onr. rej. (...), jadąc od stronyG.w kierunkuB., nie zachował szczególnej ostrożności oraz nienależycie obserwował tył trasy i wykonując manewr zawracania w miejscu do tego zabronionym, doprowadził do zderzenia z samochodemF. (...)onr rej. (...)w wyniku czego kierowca tego samochoduB. K.doznał licznych obrażeń ciała w szczególności złamania wieloodłamowego, wysokoenergetycznego trzonu kości udowej lewej – leczonego operacyjnie i powikłanego brakiem zrostu, stawem rzekomym i upośledzającego sprawność motoryczną pokrzywdzonego w znacznym stopniu, co stanowi ciężką chorobę długotrwałą w rozumieniuart. 156 § 1 pkt 2 kk, tj. występku zart. 177 § 2 kki za to na mocyart. 177 § 2 kkprzy zast.art. 37a kkskazał go na karę grzywny w wysokości 40 stawek dziennych ustalając, iż jedna stawka dzienna wynosi kwotę 200 złotych. Nadto zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa stosowne koszty sądowe. Od niniejszego wyroku apelację wywiódł obrońca oskarżonego, który zaskarżył wyrok w całości, zarzucając: I. błąd w ustaleniach faktycznych, będący wynikiem mającej wpływ na treść orzeczenia obrazy przepisów postępowania, tj.: 1.art. 7 kpkpoprzez dokonanie dowolnej, a nie swobodnej oceny wyjaśnień złożonych przez oskarżonego, w zakresie w jakim Sąd odmówił im wiary co do okoliczności, iż oskarżony nie podejmował manewru zawracania mimo iż są one konsekwentne, stanowcze i znajdują oparcie w zeznaniach świadkaL. B. (1), który zeznał, iż nie poczuł by oskarżony gwałtownie skręcił kierownicą tym bardziej, że droga była prosta i jechali prosto, a także z prywatną opinią biegłego rzeczoznawcy motoryzacyjnego z dnia 30 listopada 2016r., gdzie wskazano, iż brak jest wystarczających dowodów potwierdzających jednoznacznie wykonywanie manewru zawracania przez oskarżonego, a jednocześnie, iż nie wykluczone jest, iż oskarżony zmienił pas ruchu podejmując manewr obronny celem ominięcia przeszkody, co w konsekwencji doprowadziło do błędnego ustalenia, że oskarżony wykonał manewr zawracania w miejscu do tego zabronionym i doprowadził do zderzenia z samochodemF. (...)prowadzonym przez pokrzywdzonego, przez co umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym, 2.art. 167 kpkw zw. zart. 193 § 1 kpkpoprzez nieprzeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu rekonstrukcji wypadków na okoliczność ustalenia przebiegu wypadku, podczas gdy na podstawie zebranego w sprawie materiału dowodowego istniały rozbieżności co do ustalenia przebiegu wypadku, podczas gdy na podstawie zebranego w sprawie materiału dowodowego istniały rozbieżności co do ustalenia przebiegu wypadku, w szczególności w zakresie ustalenia czy oskarżony wykonywał manewr zawracania, zwłaszcza, że stwierdzenie tych okoliczności miało istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, 3.art. 5 § 2 kpkpoprzez jego niezastosowanie i rozstrzygnięcie na niekorzyść oskarżonego nie dających się usunąć wątpliwości co do przebiegu i przyczyn wypadku, w sytuacji gdy świadekL. B. (1)nie potrafił określić przebiegu zdarzenia, w prywatnej ocenie technicznej (opinii) biegłego nie określono jednoznacznie czy doszło do manewru zawracania, a jednocześnie okolicznościom ustalonym przez Sąd przeczyły logiczne i konsekwentne wyjaśnienia oskarżonego, przy jednoczesnym braku innych stanowczych dowodów świadczących o winie oskarżonego, 4.art. 410 kpkw zw. zart. 4 kpkpoprzez pominięcie istotnych okoliczności mających znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, to jest okoliczności wynikających z prywatnej opinii biegłego rzeczoznawcy motoryzacyjnego gdzie wskazano, iż brak jest wystarczających dowodów potwierdzających jednoznacznie wykonywanie manewru zawracania przez oskarżonego kierującego samochodem markiA.oraz niewzięcie pod uwagę wniosków co do dokonanej przez biegłego czasowo – przestrzennej rekonstrukcji przebiegu wypadku, z której wynika, iż poszkodowany w momencie zderzenia poruszał się z prędkością 85 km/h, a zatem z nadmierną prędkością przekraczającą dozwoloną na tym odcinku prędkość, co mogło przyczynić się do powstania zderzenia, jak również rozmiaru skutków wypadku; II rażącą niewspółmierność kary w stosunku do stopnia społecznej szkodliwości oraz winy, poprzez naruszenie dyrektyw wymiaru kary, w szczególności przez nieuwzględnienie przez Sąd starania oskarżonego o naprawienie szkody i zadośćuczynienie pokrzywdzonemu, przeproszenie pokrzywdzonego, a także pojednanie oskarżonego z pokrzywdzonym oraz wypłatę odszkodowania pokrzywdzonemu za skutki wypadku (co zostało udokumentowane ugodą zawartą między stronami), podczas gdy okoliczności te przemawiają za wymierzeniem kary w niższej wysokości, a także za tym, że orzeczenie kary łagodniejszej zapewni realizację celów zapobiegawczych i wychowawczych kary. Stawiając takie zarzuty obrońca oskarżonego wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji. Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Apelacja obrońcy oskarżonego nie zasługiwała na uwzględnienie, a kontrola odwoławcza przeprowadzonego przez Sąd I instancji postępowania dowodowego, zaskarżonego orzeczenia, jego uzasadnienia oraz analiza treści środka odwoławczego w powiązaniu z przeprowadzonym w toku postępowania przed Sądem II instancji dodatkowo dowodem z opinii biegłego z zakresu rekonstrukcji przebiegu wypadków drogowych skutkować musiała utrzymaniem w mocy zaskarżonego wyroku. Na wstępie trzeba podkreślić, że Sąd I instancji dokładnie przeprowadził postępowanie dowodowe, w trakcie którego przedsięwziął niezbędne i odpowiednie czynności celem wyjaśnienia wszystkich istotnych okoliczności w sprawie. Wbrew zarzutowi, zgromadzone dowody poddał następnie wnikliwej analizie, a w motywach zaskarżonego orzeczenia ustosunkował się szczegółowo do każdego z przeprowadzonych dowodów. Wyjaśnił, którym dowodom dał wiarę i dlaczego, a także które okoliczności sprawy można na ich podstawie uznać za udowodnione. Przedstawiona przez Sąd I instancji analiza dowodów w pełni zasługiwała na uwzględnienie. Była ona spójna i uwzględniała zasady doświadczenia życiowego, w tym zawodowego. Zasadność ocen i wniosków wyprowadzonych przez Sąd orzekający z okoliczności ujawnionych w toku przewodu sądowego odpowiadała prawidłowości logicznego rozumowania. Nadto analiza ta nie wykraczała poza ramy swobodnej oceny dowodów. Sąd I instancji w sposób poprawny zastosował również przepisy prawa materialnego, dokonując prawidłowej kwalifikacji prawnej czynu. W konsekwencji prawidłowo przypisał oskarżonemu popełnienie przestępstwa wyczerpującego znamiona typu czynu zabronionego zart. 177 § 2 kk. Przechodząc do ustosunkowania się do podniesionych przez skarżącego zarzutów, na wstępie należy podkreślić, iż zarzut błędu w ustaleniach faktycznych, przyjętych za podstawę wyroku, jest tylko wówczas słuszny, gdy zasadność ocen i wniosków wyprowadzonych przez Sąd orzekający z okoliczności ujawnionych w toku przewodu sądowego nie odpowiada prawidłowości logicznego rozumowania (zob. wyrok SA w Poznaniu z dnia 06.07.1995r., II AKr 182/95, OSPriP 196/2-3/24). Zarzut ten nie może jednak sprowadzać się do samej polemiki z ustaleniami Sądu, wyrażonymi w uzasadnieniu wyroku, lecz do wykazania, jakich mianowicie konkretnych uchybień w zakresie zasad logicznego rozumowania dopuścił się Sąd w ocenie zebranego materiału dowodowego. Możliwość zaś przeciwstawienia ustaleniom Sądu orzekającego odmiennego poglądu nie może prowadzić do wniosku o dokonaniu przez Sąd błędu w ustaleniach faktycznych (zob. też wyrok SN z dnia 24.03.1975r., II KR 335/74, OSNPG 1975/9/84). Apelacja obrońcy oskarżonego stanowi w istocie polemikę z ustaleniami Sądu I instancji oraz próbę zastąpienia ich własną odmienną oceną materiału dowodowego konstruowaną w oparciu o wyjaśnienia oskarżonego oraz zeznania świadkaL. B. (1), a także załączony dokument prywatny, sporządzony przez rzeczoznawcę motoryzacyjnegoK. K.na zlecenie oskarżonego, w postaci oceny technicznej – ustalenia przebiegu wypadku drogowego, przy równoczesnym deprecjonowaniu, a właściwie niezauważaniu przeciwstawnego dowodu w postaci zeznań pokrzywdzonegoB. K.. Skarżący także, podnosząc niepełność przeprowadzonego postępowania dowodowego, w oderwaniu jednak od charakteru kontradyktoryjnego procesu oraz treściart. 167 § 1 kpkw brzmieniu obowiązującym w dacie jego wszczęcia przed Sądem, zarzuca Sądowi meriti dowolną ocenę dowodów w miejsce swobodnej, statuowanej treściąart. 7 kpk. Kwestionując poczynione przez Sąd orzekający ustalenia faktyczne skarżący dąży do wykazania, iż niesłusznie nie uwzględniono w nich konsekwentnych i stanowczych wyjaśnień oskarżonego w części, w której zaprzeczał on by miał na jezdni(...)wykonywać manewr zawracania. Przywoływana tam argumentacja nie znalazła jednak aprobaty Sądu meriti, który trafnie oparł się w tej mierze na dowodzie z zeznańB. K., rzeczowo i logicznie przedstawiającego przebieg zdarzenia feralnego wieczora, a więc nie mogła podważyć skutecznie ustaleń tegoż Sądu, opartych na rzetelnej i drobiazgowej ocenie całego materiału dowodowego. Trzeba bowiem podkreślić, iż pokrzywdzony kierowca samochoduF. (...)w toku postępowania nie dość, że logicznie opisywał przebieg swojej jazdy, począwszy od(...)bazy przyul. (...), wykluczając by jazda ta mogła się odbywać bez włączonego oświetlenia czy też z uszkodzonymi światłami mijania (sam przebyty dystans, pora dnia oraz natężenie ruchu ulicy, którą podążał zdaniem Sądu odwoławczego to wykluczają), to jeszcze w sposób niewątpliwy, spójny i rzeczowy potrafił zrelacjonować przebieg zderzenia drogowego, począwszy od momentu gdy zauważył jadący przed sobą prawym pasem w odl. 0,5 km i zwalniający pojazd markiA.. Był konsekwentny zatem i co do tego, że samochód ten zjechał na prawą stronę, zbliżając się do bariery energochłonnej, po czym rozpoczął niedozwolony w tym miejscu manewr zawracania. Szczegółowo opisał sposób i moment zderzenia obu pojazdów, precyzując na rozprawie wzajemne ich położenie w chwili uderzenia (w jego odbiorze samochódA., zajmując praktycznie całą szerokość obu pasów, w chwili zderzenia był ustawiony prostopadle, zwracając się już pod kątem przodem w kierunkuG.). Przywoływane przez obrońcę wypowiedzi świadkaL. B. (1)w realiach niniejszej sprawy niewiele do niej wniosły, wbrew temu bowiem, co twierdzi skarżący, nie obserwował on aktywnie przebiegu jazdy, będąc zajętym pisaniem wiadomości na telefonie, to zaś, iż miał nie poczuć gwałtownego skrętu kierownicą o niczym jeszcze nie świadczy. Wszak manewru hamowania i skrętu w lewo, o którym wspomina oskarżony, także nie odczuwał i o nim nie zeznawał, w przeciwieństwie zaś do kierowcy, po analizie sytuacji, stwierdził, że w chwili wypadku jechali oni prawym pasem (nie czuł więc także żadnych nierówności na tym pasie, wbrew temu co twierdził oskarżony, czemu z kolei zaprzeczał pokrzywdzony). Autor apelacji, wywodząc brak dostatecznych dowodów potwierdzających wykonywanie przez oskarżonego manewru zawracania, powołuje się na jego wyjaśnienia oraz na wnioski sporządzonej przez rzeczoznawcę motoryzacyjnego opinii. W ocenie Sądu odwoławczego dokonana przez Sąd I instancji ocena relacjiL. P.jako niewiarygodnej co jej istoty jest słuszna i prawidłowa, zwłaszcza w świetle zeznań drugiego z kierowców uczestniczących w wypadku. Wersja oskarżonego, tak w zakresie zauważenia w lusterku wewnętrznym nieoświetlonego pojazdu, jak i stwierdzenia nieustalonej bliżej przeszkody przed sobą na drodze (cień człowieka bądź zwierzęcia) jawi się jako niedorzeczna i nieprawdziwa, wspomnianym okolicznościom bowiem stanowczo zaprzeczaB. K., treść rzeczowej opinii biegłego sporządzonej w niniejszej sprawie, a także zasady logiki i doświadczenia życiowego, nakazujące poddawać w wątpliwość już na wstępie taki przebieg drogowego zajścia. Trzeba w tym miejscu podkreślić, że oskarżony tuż przed zderzeniem jechał bardzo ruchliwą, niezależnie od pory dnia, jezdnią(...), prowadzącą zG.doP.Ś., chcąc zG.(z rejonuul. (...), przy której znajduje sięfirma (...)– zeznaniaL. B. (1)) dostać się na trasę prowadzącą doC., wcześniej zaś poszukując stacji benzynowej. Nie znał terenu i korzystał z nawigacji, wątpliwe jest zatem wysoce, by kierując się jej wskazaniami prawidłowo miał on ominąć przed zjazdem naZ.–M.wjazd naautostradę (...), prowadzącą wszak naK.iK., i jechać dalej(...)w kierunkuB.iP.. Jeśli nawet by tak było, trzeba zauważyć, że wówczas oskarżony byłby zmuszony jechać praktycznie przez całą aglomerację(...)(obwodnicą(...)w kierunkuK.przezC.), z drugiej zaś strony w promieniu co najmniej kilku kilometrów nie było tam stacji paliw, która za to znajdowała się po tej samej stronie, w odległości ok. 600 metrów od miejsca wypadku, a ok. 500m. za zjazdem zdrogi (...)w kierunkuZ.–M., co potwierdza też biegły w swej opinii. Już z samych tych względów, podpowiadanych logiką, wątpliwym było twierdzenie oskarżonego co do braku zamiaru wykonania manewru zawracania, mimo miejsca absolutnie do tego nieprzeznaczonego, wbrew drogowemu zakazowi. Z drugiej strony wątpliwym jest również nagłe pojawienie się na drodze przeszkody czy to w postaci człowieka czy zwierzęcia, przy uwzględnieniu usytuowania drogi, natężenia ruchu oraz umiejscowienia wzdłuż prawego pobocza jezdni wysokiej bariery, widocznej na zdjęciach zawartych w opinii biegłego. Jeśli uwzględni się przy tym konsekwentne zeznania pokrzywdzonego, wersja lansowana przez oskarżonego jawi się w istocie jako niewiarygodna i niedorzeczna. Gdy idzie natomiast o treść przywoływanej przez apelującego prywatnej opiniiK. K., już na wstępie trzeba mieć na uwadze fakt, iż ten dokument prywatny został sporządzony na zlecenie oskarżonego, co samo już powoduje konieczność jego oceny z dużą dozą ostrożności. Badanie jego treści wskazuje na szereg braków i niedomówień, zwłaszcza w związku z dokonaną jedną tylko analizą czasowo – przestrzenną, przyjmującą prędkość obu pojazdówF.iA.odpowiednio na około – 85 km/h i 50 km/h. Z czego tak wskazane prędkości mają wynikać nie bardzo wiadomo, skoro z zeznańB. K.wynikało, iż jechał on z prędkością około 70 km/h, z wyjaśnień oskarżonego prędkość jego pojazdu miała być rzędu 40-50 km/h, zaś z zeznańL. B. (1)A.miało się poruszać z prędkością ok. 70-80 km/h, co przecież nie przystaje w ogóle do twierdzeń jego kierowcy. Nie sposób także stwierdzić, na jakiej podstawie autor tego dokumentu przyjął, że samochódA.nie wykonywał manewru zawracania, a zatem czy opierał się w tym względzie na wyjaśnieniach jego kierowcy, czy też na dokonanej symulacji, opartej jednak na założeniu wskazanych powyżej prędkości obu pojazdów. Nie sposób zweryfikować nadto i ocenić opracowanej czasowo – przestrzennej rekonstrukcji przebiegu wypadku, mającej obrazować moment tuż przed zderzeniem obu pojazdów, kiedy to samochódA.podejmuje manewr zmiany pasa ruchu oraz już samą chwilę zderzenia i położenie wzajemne pojazdów w tym czasie, w związku z brakiem ilustrującego tę jedyną symulację filmu. Nie wiadomo też czy autor tej opinii prywatnej miał na względzie takie okoliczności, jak panującą wówczas porę nocną, warunki pogodowe i drogowe, a także kluczową w tej sprawie widoczność dla kierowcyA.i możliwość obserwacji drogi w warunkach pojawiającej się niespodziewanie przeszkody (z perspektywy konieczności hamowania bez zmiany pasa ruchu). Jednym z kluczowych zarzutów apelacji było naruszenie przez Sąd Rejonowy przepisuart. 193 kpkpoprzez zaniechanie sięgnięcia po wiadomości specjalne i dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków. W tym miejscu zatem trzeba wytknąć obrońcy, iż w toku procesu toczącego się na skutek aktu oskarżenia, który wpłynął do Sądu w dniu 31 marca 2016r., żadna ze stron, w tym skarżący, takiego wniosku nie składał, tym samym - mając na uwadze treść przepisuart. 427 § 4 kpkw brzmieniu obowiązującym od dnia 1 lipca 2015r. - taki zarzut nie był uprawniony; jedynie w wyjątkowych wypadkach, uzasadnionych szczególnymi okolicznościami, Sąd mógł dopuścić i przeprowadzić dowód z urzędu (art. 167 § 1zd. trzeciekpk). Wobec niezmiennego stanowiska skarżącego, prezentowanego w toku rozprawy apelacyjnej, Sąd odwoławczy skorzystał z tej możliwości, dopuszczając ów dowód w procesie. Sporządzona na zlecenie Sądu II instancji opinia biegłego sądowego ds. wypadków drogowychM. K.– jako jasna, pełna i niesprzeczna w swej treści, spełniająca wszystkie procesowe wymogi, potwierdziła jedynie to, co ustalił Sąd Rejonowy, a mianowicie fakt wykonywania przez oskarżonego tuż przed zdarzeniem drogowym manewru zawracania w miejscu niedozwolonym i zajechania drogi samochodowiF. (...), kierowanemu przez pokrzywdzonegoB. K.. Biegły w swej opinii zwrócił uwagę na usytuowanie terenu, jego oświetlenie latarniami ulicznymi (co miało znaczenie dla ustaleń dotyczących widoczności dla obojga kierujących), przede wszystkim zaś w oparciu o stwierdzone uszkodzenia w obu pojazdach oraz ujawnione na jezdni widoczne ślady (bogata dokumentacja fotograficzna, oględziny miejsca wypadku, także osobiste, szkic miejsca zdarzenia) był w stanie ustalić i wskazać bezsprzecznie tor ruchu pojazdów, ich prędkość oraz miejsce zderzenia się pojazdów na drodze. Dokonana analiza śladów i uszkodzeń w ocenie biegłego dowiodła, że samochódF., jadąc z dużą prędkością, próbował ominąć jadący powoli (ze znikomą prędkością) i zawracający samochódA., który cały czas kontynuował skręt, co doprowadziło do zderzenia na pasie ruchu dla kierunku przeciwnego. Podkreślił, okazując to na zdjęciach, że prawe przednie kołoF.uderzyło w lewe przednie kołoA., doprowadzając do całkowitego wyrwania tego koła w pojeździe oskarżonego; o takim przebiegu zajścia świadczą białe otarcie na jezdni (po wyrwaniu koła wA.lewy przedni narożnik uderzył z dużą siłą o jezdnię) oraz ślad rycia w asfalcie, powstały na skutek upadku na jezdnię zawieszenia lewego przedniego koła. Te właśnie ślady wskazują miejsce zderzenia się pojazdów już za podwójną ciągłą linią (osią jezdni), którą oskarżony przekroczył przed wypadkiem (to zaś wyklucza tezę by do wypadku doszło na skutek manewru obronnego przed zwierzęciem na drodze, na co zwracał uwagę obrońca, wyklucza też by do zdarzenia doszło jeszcze na prawym pasie jezdni). Zważywszy na długość śladu rycia biegły wykluczył wersję oskarżonego dotyczącą podawanej prędkości prowadzonego przez niego tuż przed zderzeniem pojazdu, samochód ten bowiem, jadąc w poprzek drogi, zatrzymał się po zderzeniu na odcinku ok. 9m. Zwrócił też uwagę biegły na to, iż powstałe w pojazdach uszkodzenia wykluczają aby w chwili zderzenia samochód oskarżonego jechał w tym samym kierunku coF., zaś gdyby tylko lekko on skręcał w lewo, samochód pokrzywdzonego otarłby się o cały bokA., czego tu nie stwierdzono. Świadczy to o tym jedynie, iż w chwili zderzeniaA.było ustawione w przybliżeniu prostopadle doF. (...)i do drogi.M. K.w załączeniu do swojej opinii przedstawił komputerową symulację zderzenia opracowaną w programie(...), uwzględniając powypadkowe położenie samochodów. Dzięki niej mógł ustalić prędkość obu pojazdów, tzn., jak tłumaczył później na rozprawie, przybliżone prędkości obu pojazdów ustalał w taki sposób, żeby w ruchu powypadkowym oba pojazdy trafiły w przybliżeniu na rzeczywiste położenie powypadkowe. Wykonana symulacja wykazała, że prędkość początkowa samochoduS.wynosiła ok. 95 km/h, zaś przebieg zderzenia doskonale zobrazowany został na filmach dołączonych na płycie CD do opinii. Mimo tak wyliczonej prędkości tego pojazdu zdaniem biegłego pokrzywdzony nie miał żadnej możliwości uniknięcia wypadku, kierowcaA.bowiem kontynuował skręt wykonując zamierzony manewr zawracania i zablokował całą drogę dla jego kierunku ruchu. Biegły odniósł się także do tak wyliczonej prędkości pojazdu kierowanego przezB. K., jego zdaniem bowiem, posiłkując się rzecz jasna dodatkową symulacją, nawet gdyby pokrzywdzony jechał z dopuszczalną prędkością w chwili dostrzeżenia niebezpieczeństwa i tak doszłoby do wypadku, jego przebieg byłby wówczas tylko inny, gdyżF.uderzyłby w dalszą lewą część pojazduA., tj. w drzwi kierowcy. Tak przedstawiany przebieg zdarzenia jest logiczny, pojazd pokrzywdzonego bowiem – w związku z mniejszą prędkością – wówczas uderzyłby nie w lewy przedni narożnik samochoduA., a w jego dalszą część, tj. w lewe drzwi kierowcy, w następstwie czego być może uszkodzenia ciała odniósłby także sam oskarżony. To jednak czy by tak było, a nadto w jakim zakresie każdy z kierowców odniósłby wtedy obrażenia ciała pozostaje w sferze domniemań nie mających znaczenia dla rozstrzygnięcia tej sprawy. W obliczu tak opracowanej opinii pisemnej oraz ustnej uzupełniającej wypowiedzi biegłego trzeba stwierdzić, iż opinia ta jest kompletna i rzeczowa, odpowiadająca logicznie, jasno i rzeczowo na pytanie dotyczące przebiegu wypadku drogowego. W jej obliczu, ale także i pozostałych omówionych wyżej dowodów, zebranych w sprawie, nie można było dać wiary oskarżonemu, który zaprzeczał wykonywaniu manewru zawracania. Jego wersja zdarzenia nie wytrzymuje krytyki w powiązaniu z zeznaniami pokrzywdzonego oraz zebranymi dokumentami w sprawie. Wnioski biegłego wraz z dołączonymi symulacjami przekonują niezbicie, iż w następstwie wykonywania przez oskarżonego niedozwolonego manewru zawracania doszło do zdarzenia z udziałem pokrzywdzonegoB. K., stwierdzone zaś przez biegłego przekroczenie przez kierującegoF.dopuszczalnej prędkości nie miało wpływu na zaistnienie wypadku. Dywagacje obrońcy dotyczące ewentualnej dodatkowej analizy wariantu wskazywanego przez pokrzywdzonego (w sytuacji gdyby samochód oskarżonego miał być zwrócony bardziej w kierunkuG., pod kątem przekraczającym 90 stopni w stosunku do kierunku jazdy) nie mają znaczenia w realiach tej sprawy w związku z opracowaną symulacją komputerową, odpowiadającą wszak uszkodzeniom powypadkowym obu pojazdów oraz ich położeniu powypadkowemu. W sferze jedynie nieuprawnionych domniemań i hipotetycznych dywagacji pozostaje natomiast kwestia podnoszona przez obrońcę w toku rozprawy apelacyjnej dotycząca ewentualnych innych obrażeń ciała odniesionych przez pokrzywdzonego w sytuacji innego przebiegu zdarzenia drogowego, tj. w wypadku gdyby ten jechał z przepisową prędkością. Z naprowadzonych wyżej względów Sąd Okręgowy uznał, iż poczynione przez Sąd I instancji ustalenia faktyczne, będące efektem logicznej, wszechstronnej i zgodnej z zasadami doświadczenia życiowego analizy zebranych dowodów, pozostają pod ustawową ochroną i nie mogą być skutecznie kwestionowane. Jego ustalenia znajdują nadto w całości odzwierciedlenie we wnioskach opinii biegłego z zakresu ruchu drogowego, jako zbieżne, spójne, konsekwentne, logiczne i pozostające w zgodzie z zasadami doświadczenia życiowego i zawodowego. Zdaniem Sądu Okręgowego skarżący nie wskazał okoliczności, których nie miałby w polu widzenia Sąd. Stanowisko Sądu Rejonowego w zakresie oceny zgromadzonego materiału dowodowego, w tym wyjaśnień oskarżonego, było trafne, Sąd ten wyjaśnił bowiem, dlaczego wersja zdarzenia wynikająca logicznie oraz w zgodzie ze wskazaniami doświadczenia życiowego z zeznań pokrzywdzonego, w zestawieniu ze zgromadzonymi dokumentami, opiniami oraz ujawnionymi w wyniku zdarzenia obrażeniami ciała u pokrzywdzonego, uznana została za wiarygodną. Wskazać przy tym należy, iż zgodnie z istotą swobodnej oceny dowodów stanowisko to wprawdzie było oparte o własne przekonanie organu orzekającego, niemniej uwzględniało wszystkie przeprowadzone dowody, ocenione zgodnie z zasadami prawidłowego rozumowania oraz wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego. Obrońca oskarżonego w żadnej mierze zatem nie podważył prawidłowości pewnych ustaleń Sądu Rejonowego. To, że były one niekorzystne dla oskarżonego nie oznacza, iż Sąd I instancji uchybił regule wyrażonej wart. 5 § 2 kpk, co wytyka obrońca Sądowi Rejonowemu w środku odwoławczym. O złamaniu dyrektywy zawartej wart. 5 § 2 kpknie można mówić bowiem w sytuacji, w której Sąd dokonując oceny dwóch przeciwstawnych wersji dowodowych wybiera jedną z nich, należycie, stosownie do wymogówart. 7 kpkiart. 410 kpk, ten to wybór uzasadniając. O naruszeniu powołanego przepisu można by mówić dopiero wtedy, gdyby Sąd orzekający powziął wątpliwości co do treści ustaleń faktycznych i mimo braku możliwości dowodowych prowadzących do ich usunięcia rozstrzygnął je na niekorzyść oskarżonego, bądź wówczas, gdyby takie wątpliwości powinien był powziąć (por. postanowienie SN z dnia 29 V 2008r., V KK 99/08, Lex nr 435313). Przepisart. 5 § 2 kpknie ma bowiem odniesienia do wątpliwości, które ma w zakresie przeprowadzonego postępowania dowodowego któraś ze stron procesu karnego, a dot. wyłącznie wątpliwości, które mogłyby powstać po stronie Sądu co do interpretacji zgromadzonego materiału dowodowego i wskazuje, jak należy w takiej sytuacji postąpić. Nie można więc zasadnie stawiać zarzutu obrazyart. 5 § 2 kpk, podnosząc wątpliwości strony co do treści ustaleń faktycznych. Dla oceny, czy nie został naruszony zakaz in dubio pro reo nie są bowiem miarodajne tego rodzaju wątpliwości zgłaszane przez strony, ale jedynie to, czy orzekający w sprawie Sąd rzeczywiście powziął wątpliwości co do treści ustaleń faktycznych i wobec braku możliwości ich usunięcia rozstrzygnął je na niekorzyść oskarżonego (por. postanowienie SN z dnia 24 IV 2008r., V KK 24/08, Lex nr 395213). W konsekwencji niestwierdzenia naruszeniaart. 7 kpkiart. 5 § 2 kpkchybionym był również podniesiony przez obrońcę w środku odwoławczym zarzut obrazyart. 4 kpk, który to przepis nie może w ogóle stanowić samodzielnie podstawy zarzutu środka odwoławczego, skoro formułuje procesową zasadę obiektywizmu, przestrzeganie której gwarantowane jest szczegółowymi przepisami procedury karnej. Przyjęcie, że doszło do naruszenia tej zasady wymaga więc wykazania obrazy poszczególnych przepisów gwarantujących jej przestrzeganie. Uwzględniając zatem całokształt okoliczności ujawnionych w sprawie, w tym także opinię biegłego wraz z jej uzupełnieniem, w ocenie Sądu odwoławczego prawidłowym pozostaje przyjęcie, iż oskarżony w sposób umyślny naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym poprzez niezachowanie szczególnej ostrożności, nienależyte obserwowanie tyłu trasy i wykonanie manewru zawracania w miejscu do tego zabronionym, a przez to niedostrzeżenie samochoduF. (...)i doprowadzenie do zderzenia z nim, w wyniku czego kierowca tego pojazdu doznał licznych obrażeń ciała, w szczególności złamania wieloodłamowego, wysokoenergetycznego trzonu kości udowej lewej – leczonego operacyjnie i powikłanego brakiem zrostu, stawem rzekomym i upośledzającego sprawność motoryczną pokrzywdzonego w znacznym stopniu, co stanowi ciężką chorobę długotrwałą w rozumieniuart. 156 § 1 pkt 2 kk. Jezdnia(...)jest drogą niezwykle ruchliwą niezależnie od pory dnia; wykonywanie zatem manewru zawracania w miejscu do tego nieprzeznaczonym, nadto na jezdni dwukierunkowej z oznaczeniem poziomym podwójnej linii ciągłej, winno być napiętnowane i postrzegane jako rażące naruszenie reguł bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Fakt, iż kierowca nie znał drogi ani terenu, prowadził porą późnowieczorną, kiedy nie było już widno, dodatkowo nakładał na niego obowiązek szczególnej, wyostrzonej uwagi by nie narazić innych uczestników ruchu na niebezpieczeństwo. Wobec zaskarżenia wyroku na korzyść przez obrońcę oskarżonego Sąd odwoławczy dokonał wszechstronnej analizy sprawy, nie stwierdzając także i tych uchybień, które winny być brane pod uwagę z urzędu. Postępowanie sądowe wykazało więc winę oskarżonego. Także przyjęta kwalifikacja prawna zachowania oskarżonego nie budziła wątpliwości. Rozważania prawne, jakie w tym względzie przeprowadził Sąd I instancji są godne podzielenia. Z tych wszystkich względów nie sposób więc zgodzić się z twierdzeniami apelującego, które w istocie stanowiły jedynie polemikę z ustaleniami i ocenami Sądu orzekającego meriti. Nie znalazł również Sąd Okręgowy powodów do kwestionowania orzeczenia w zakresie kary, bowiem należy zaznaczyć, że o rażącej niewspółmierności kary w rozumieniuart. 438 pkt 4 kpknie można mówić w sytuacji, gdy Sąd wymierzając karę uwzględnił wszystkie okoliczności wiążące się z poszczególnymi ustawowymi dyrektywami i wskaźnikami jej wymiaru. O rażącej niewspółmierności kary nie można mówić wówczas, gdy granice swobodnego uznania sędziowskiego, stanowiącego ustawową zasadę sądowego wymiaru kary, nie zostały przekroczone. Sąd Rejonowy właściwie ustalił stopień zawinienia oskarżonego i wymierzył mu karę adekwatną do stopnia winy i społecznej szkodliwości czynu, według swojego uznania i w granicach przewidzianych przez ustawę. W pisemnych motywach uzasadnienia zaskarżonego wyroku w sposób obszerny i szczegółowy uwzględnił całokształt okoliczności mający wpływ na wymiar kary, biorąc pod uwagę wszystkie dyrektywy jej orzekania. Kara wymierzona oskarżonemu zatem w sposób należyty spełnia swe cele zapobiegawcze i wychowawcze, wypełniając wymogi prewencji ogólnej i w zakresie społecznego oddziaływania. Sąd meriti prawidłowo ustalił, że stopień społecznej szkodliwości czynu był znaczny, czemu dał czytelny wyraz w rozważaniach zawartych w pisemnym uzasadnieniu zaskarżonego wyroku. Oskarżony umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym, następstwem tego były poważne obrażenia ciała u pokrzywdzonego, skutkujące długotrwałym leczeniem, w tym operacyjnym, oraz uciążliwą i bolesną rehabilitacją, która trwa do dziś; pokrzywdzony obecnie jest osobą niepełnosprawną, poruszającą się z pomocą kuli, co zważywszy na jego młody wiek i dotychczasową aktywność życiową i zawodową jest dla niego tym bardziej uciążliwe i dotkliwe osobiście. Zdaniem Sądu Okręgowego nie było podstaw do uznania, by kara orzeczona wobec oskarżonego raziła rażącą jej surowością. Sąd Rejonowy wszystkie okoliczności wpływające na wymiar kary wziął pod wnikliwą uwagę, o czym świadczą wywody zawarte w motywach pisemnych zaskarżonego wyroku. Uwzględnił więc także jako okoliczność łagodzącą dotychczasową niekaralność oskarżonego i jego ustabilizowany tryb życia, a także postawę prezentowaną w toku procesu (w tym zwłaszcza zawartą ugodę z pokrzywdzonym, choć w § 4 w treści dla niego korzystnej i nieodpowiadającej w swej treści ustaleniom Sądu), z drugiej jednak strony trzeba mieć na uwadze charakter przypisanego przestępstwa, oraz okoliczności jego popełnienia, tj. wagę naruszonych zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz rozmiar następstw tego czynu. W tej sytuacji kara grzywny, jako najłagodniejsza z katalogu kar, i to w wysokości zaledwie 40 stawek dziennych, jawi się jako kara współmierna do wagi czynu, jego stopnia społecznej szkodliwości oraz do stopnia winy; wymierzenie oskarżonemu takiej kary pozostanie wystarczające dla osiągnięcia wobec niego celów kary. Cele prewencji indywidualnej bez wątpienia spełnione zostaną przez orzeczenie takiej kary, w szczególności zaś tak wymierzona kara zapobiec powinna powrotowi oskarżonego do przestępstwa, wymuszając na nim zwrócenie szczególnej uwagi na drodze. Wszystkie te okoliczności, które podnosił skarżący obrońca w apelacji, a które Jego zdaniem winny wpłynąć na złagodzenie kary, miał w polu widzenia Sąd orzekający, należycie je eksponując, a tym samym w sposób właściwy stosując dyrektywy kary. Właśnie kara w orzeczonej wysokości winna wpływać prewencyjnie, kształtując świadomość prawną społeczeństwa. Sąd Rejonowy w sposób prawidłowy ocenił również możliwości finansowe oskarżonego przy uwzględnieniu jego dochodów i sytuacji osobistej, a te prawidłowo determinowały ustaloną na poziomie 200 złotych wysokość jednej stawki dziennej. Mając to wszystko na uwadze, Sąd Okręgowy utrzymał w mocy zaskarżony wyrok. Nadto zasądzono od oskarżonego na rzecz oskarżyciela posiłkowego kwotę 1.176 złotych tytułem zwrotu wydatków zastępstwa adwokackiego w postępowaniu odwoławczym. Z uwagi na sytuację majątkową i rodzinną oskarżonego, zwłaszcza zaś fakt posiadania przez niego stałego źródła dochodu, Sąd odwoławczy obciążając oskarżonego wydatkami ustalił ich wysokość na kwotę 1.588 złotych (ryczałt za doręczanie pism oraz wydatek związany z opracowaniem opinii przez biegłego) oraz wymierzył mu opłatę za II instancję w kwocie 800 złotych.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Gliwicach date: '2018-06-08' department_name: VI Wydział Karny Odwoławczy judges: - Małgorzata Peteja-Żak legal_bases: - art. 156 § 1 pkt 2 kk - art. 438 pkt 4 kpk recorder: Barbara Szkabarnicka signature: VI Ka 25/18 ```
155025450003003_VI_C_000184_2013_Uz_2014-03-26_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygnatura akt VI C 184/13 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ W., dnia 7 marca 2014 r. Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Krzyków we Wrocławiu VI Wydział Cywilny w następującym składzie: Przewodniczący:SSR Piotr Walasek Protokolant:Katarzyna Ruchlewicz po rozpoznaniu w dniu 7 marca 2014 r. we Wrocławiu sprawy z powództwaM. F. przeciwkoTowarzystwu (...) SAwW. o zapłatę I zasądza od strony pozwanejTowarzystwa (...) SAwW.na rzecz powodaM. F.kwotę 3500, 00zł (trzy tysiące pięćset złotych) wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 10.12.2012r. do dnia zapłaty; II zasądza od strony pozwanejTowarzystwa (...) SAwW.na rzecz powodaM. F.kwotę(...),00 (jeden tysiąc dwadzieścia pięć złotych) wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 24.01.2013r. do dnia zapłaty; III dalej idące powództwo oddala; IV koszty postępowania wzajemnie znosi. Sygn. akt VI C 184/13 UZASADNIENIE PowódA. D.wniósł o zasądzenie od strony pozwanejTowarzystwa (...) S.Az siedzibą wW.kwoty 6.500 zł tytułem zadośćuczynienia oraz kwoty 1025zł tytułem odszkodowania – zwrotu kosztów leczenia wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia 10.12.2012r do dnia zapłaty oraz kosztów procesu, w tym kosztami zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Na uzasadnienie żądania pozwu powód wskazał, że w dniu 23.10.2012r był uczestnikiem kolizji drogowej, której sprawca był ubezpieczony w zakresie obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej u strony pozwanej. Na skutek wypadku powód doznał obrażeń ciała w postaci urazu kręgosłupa szyjnego, lędźwiowego. Oraz stłuczenia klatki piersiowej. Nadto powód wskazał, iż jego samochód zabytkowyV. (...)uległ zniszczeniu. Powód podniósł, iż po wypadku poczuł się źle i zgłosił się na pogotowie ratunkowe gdzie zdiagnozowano zwichnięcie, skręcenie i naderwanie stawów i wiązadeł odcinka lędźwiowego i stłuczenie klatki piersiowej. W związku z obrażeniami został zmuszony do noszenia kołnierza ortopedycznego a następnie kołnierza stabilizującego, cierpiał na bóle i zawroty głowy w okolicy potylicy oraz na bóle kręgosłupa. Powód wskazał, iż nadal odczuwa ograniczenia ruchowe i dolegliwości bólowe, cierpi na bezsenność, jest notorycznie zmęczony oraz iż zażywa leki uspakajające i przeciwbólowe. Zaprzestał także jazdy samochodem. Nadto zaprzestał wszelkiej aktywności ruchowej (siłownia, narty rower).Powód wskazał także iż aktualnie nie może podjąć żadnej pracy albowiem z uwagi na stan zdrowia nie jest w stanie wykonywać żadnej pracy fizycznej. Powód podał ponadto, iż w ramach postępowania likwidacyjnego strona pozwana wypłaciła mu tytułem zadośćuczynienia kwotę 2.500zł oraz pokryła koszty leczenia w wys. 141zł. W odpowiedzi na pozew strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości zarzucając, iż po przeprowadzonym postępowaniu likwidacyjnym wypłacona została powodowi tytułem zwrotu kosztów leczenia kwota 1025zł. oraz tytułem zadośćuczynienia kwota 2.500zł, która w sposób właściwy spełnia charakter kompensacyjny i jest ekonomicznie odczuwalna dla powoda, oraz uwzględnia wszelkie okoliczności wpływające na rozmiar doznanej przez powoda krzywdy. Strona pozwana wskazała ponadto, iż dokonując wypłaty kwoty 2.500zł tytułem zadośćuczynienia uwzględniła wszystkie okoliczności sprawy mające wpływ na ustalenie wysokości zadośćuczynienia., podnosząc także zarzut, iż przed wypadkiem wystąpiły u powoda samoistne zmiany chorobowe kręgosłupa, które to mają wpływ na aktualny stan zdrowia powoda. Nadto strona pozwana wniosła o oddalenie roszczenia dotyczącego zwrotu kosztów leczenia albowiem je zdaniem powód miał możliwość korzystania z bezpłatnych świadczeń medycznych w ramach ubezpieczenia. Sąd ustalił następujący stan faktyczny: Bezspornym jest, żedniu 23.10.2012r doszło do wypadku komunikacyjnego w wyniku, którego powód doznał uszczerbku na zdrowiu ,a jego samochódV. (...)został uszkodzony w stopniu oznaczającym konieczność jego kasacji. Bezspornym jest, żesprawca wypadku posiadał ubezpieczenie w zakresie odpowiedzialności cywilnej wTowarzystwie (...) S.A.z/s wW.. Powód bezpośrednio po wypadku udał się doPogotowia (...)weW.gdzie zdiagnozowano skręcenie szyi i stłuczenie klatki piersiowej, zalecono kontrolę u lekarza POZ i lekarza specjalisty oraz zalecono kołnierz ortopedyczny. W dniu 26.10.2012r powód poddał się badaniu u lekarza ortopedy podczas którego stwierdzono zwichnięcie , skręcenie i naderwanie stawów odcinka szyjnego kręgosłupa oraz zwichnięcie , skręcenie i naderwanie stawów odcinka lędźwiowego kręgosłupa. Powodowi zalecono korzystanie z kołnierza ortopedycznego, zakazano dźwigania ciężarów, przebywania w pozycjach ciała wymuszonych i przodopochyleniu. Zalecona także wizytę kontrolną po upływie 21 dni. W dniu 30.10.2012r powód poddał się badaniu neurologicznemu, podczas której potwierdzono dotychczasową diagnozę, zalecając przyjmowanie leków przeciwzapalnych i przeciwbólowych. W dniu 20.11.2012r wykonane zostało u powoda Badanie MR w trakcie, którego potwierdzono istnienie samoistnych zmian chorobowych w obrębie kręgosłupa. Podczas kontroli ortopedycznej w dniu 23.11.2012r oraz w dniu 06.12.2012R. zalecono powodowi wykonanie zabiegów rehabilitacyjnych. Kontrolne badanie neurologiczne z dnia 06.12.2012r potwierdza występowanie u powoda zespołu bólowego. Dowód:zeznania powoda - rozprawa z dnia 26.06.2013r dokumentacja medycznak od 9 do 20 akt akta szkodowe pozwanegoK / 1169769 / 2012 Powód korzystał z odpłatnych świadczeń medycznych w(...)|Centrum Medycznym (...) SAweW.. Za wykonane usługi medyczne związane z leczeniem następstw wypadku z dnia 23.10.2012r zapłacił łącznie kwotę 1025zł. Dowód:faktury VATk od 21 do 27 akt Powód do dnia dzisiejszego odczuwa dolegliwości bólowe na odcinku lędźwiowym kręgosłupa, występują problemy z przenoszeniem ciężkich rzeczy, uskarża się na problemy ze spaniem. Do dnia dzisiejszego ma problemy bólowe podczas przyjmowania pozycji wymuszonych, co skutkuje niemożliwością dokonywania samodzielnych napraw samochodów. Powód jest miłośnikiem zabytkowych pojazdów, przed wypadkiem aktywnie uczestniczył w spotkaniach miłośników starych pojazdów, podczas których wykonywane były naprawy i ulepszenia pojazdów. Odczuwane dolegliwości bólowe spowodowały zaprzestanie przez powoda uprawiania kwalifikowanej turystyki rowerowej (górskiej). Powód jest aktualnie osobą bezrobotną, albowiem wspomniane dolegliwości uniemożliwiają mu podjęcie pracy fizycznej. Tuż przed wypadkiem powód był w trakcie załatwiania pracy, jednakże doznane obrażenia uniemożliwiły mu podjęcie zatrudnienia. Powód do dnia dzisiejszego przyjmuje ogólnodostępne leki przeciwbólowe. Dowód:zeznania powoda - rozprawa z dnia 26.06.2013r Sąd zważył, co następuje: Po rozpatrzeniu wszystkich okoliczności sprawy oraz po analizie materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie Sąd uznał, iż powództwo zasługuje na częściowe uwzględnienie. Powód domagał się zasądzenia od strony pozwanej kwoty 6.500 zł tytułem zadośćuczynienia za cierpienia fizyczne i psychiczne, jakich doznał w wyniku zdarzenia z dnia 10.12.2012r. oraz kwoty 1025zł tytułem odszkodowania tj. zwrotu kosztów leczenia Odpowiedzialność strony pozwanej powód upatrywał w związku z faktem, że sprawca kolizji był ubezpieczony w zakresie odpowiedzialności cywilnej wTowarzystwie (...) S.A.Zgodnie z normąart. 822 k.c.przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba, na rzecz której została zawarta umowa ubezpieczenia. Uprawniony do odszkodowania w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczenia bezpośrednio od zakładu ubezpieczeń. W sprawie niniejszej strony nie pozostawały w sporze co do faktu, iż sprawca wypadku, w wyniku którego poszkodowany został powód, ubezpieczony był od odpowiedzialności cywilnej u strony pozwanej. Między stronami okolicznością bezsporną był zarówno fakt doznanych przez powoda obrażeń ciała, jak i wynikająca z tego tytułu odpowiedzialność strony pozwanej. Stanowiska stron różniły się w kwestii wysokości należnego powodowi zadośćuczynienia. Na wstępie należy wskazać, że przez pojęcie szkody rozumie się zarówno szkodę majątkową, jak mi szkodę niemajątkową zwaną krzywdą. Obowiązek naprawienia szkody ma charakter ogólny, natomiast obowiązek naprawienia krzywdy (zadośćuczynienie) powstaje wyłącznie w wypadkach wskazanych w ustawie. W przedmiotowej sprawie powódka domagała się z zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, i swoje roszczenie wywodziła z treści przepisuart. 445 kc. Zgodnie zart. 445 kcsąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę w wypadkach przewidzianych wart. 444 kc, tzn. w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia. Poszkodowanemu, który doznał uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia przysługuje na podstawieart. 445 kczadośćuczynienie za doznaną krzywdę, obejmujące rekompensatę za cierpienia fizyczne oraz psychiczne. Konstrukcjaart. 445 kcopiera się na trzech zasadach – fakultatywności zadośćuczynienia, jego powiązaniu z odpowiedzialnością deliktową i wreszcie ustalaniu zadośćuczynienia wyłącznie w wypadkach wyraźnie w ustawie przewidzianych. W tym ostatnim zakresie przepis odsyła do stanów faktycznych wskazanych wart. 444 kc.Uszkodzenie ciała w rozumieniuart. 444 kcpolega na naruszeniu integralności fizycznej człowieka – zarówno jeśli chodzi o powłokę cielesną jak i tkanki i narządy wewnętrzne (rany, złamania). Rozstrój zdrowia natomiast wyraża się w zakłóceniu funkcjonowania poszczególnych organów bez ich widocznego uszkodzenia (np. nerwice). Niewątpliwie, co w niniejszej sprawie pozostawało poza sporem, powód, doznał obrażeń ciała, fakt ten dodatkowo potwierdza dokumentacja lekarska znajdująca się w aktach sprawy, jak również przesłuchanie powoda. Powyższe okoliczności, jak również istnienie związku przyczynowego pomiędzy skutkami a deliktem sprawcy wypadku, powodowało słuszność roszczenia powoda o zapłatę, co do zasady. Pozostawała, zatem do oceny wysokość należnego powodowi zadośćuczynienia, w szczególności w świetle wcześniejszego wypłacenia na jego rzecz kwoty 2500 zł. Przepisykodeksu cywilnegow części dotyczącej czynów niedozwolonych stanowią, jak wspomniano, podstawę materialnoprawną roszczenia o zadośćuczynienie, jednakże nie określają żadnych kryteriów, jakie należałoby uwzględnić przy ustalaniu jego wysokości. Kryteria takie przez lata wypracowała judykatura, szczególnie Sądu Najwyższego. Kierując się tymi wskazaniami należy stwierdzić, że sąd winien każdorazowo oceniać wysokość zadośćuczynienia w oparciu o konkretne okoliczności sprawy mające wpływ na rozmiar doznanej krzywdy, stopień i czas trwania cierpień fizycznych i psychicznych, trwałość skutków deliktu, prognozy na przyszłość, wiek poszkodowanego, niemożność wykonywania zawodu, uprawiania sportów, pracy twórczej, kontaktów towarzyskich itp. Zadośćuczynienie ma przede wszystkim charakter kompensacyjny i tym samym jego wysokość musi przedstawiać jakąś ekonomicznie odczuwalną wartość. Jednakże nieaktualne wobec zmian ustrojowych jakie zaszły po 1989 r., jest, zdaniem Sądu, kryterium przyrównywania zadośćuczynienia do aktualnych stosunków majątkowych społeczeństwa (vide: wyrok SN z dnia 22 marca 1978 r., IV CR 79/78, wyrok SN z dnia 24 czerwca 1965 r. I PR 203/65). Kryterium to, niewątpliwie pomocne w czasach względnego wyrównania poziomu życia społeczeństwa, utraciło swe znaczenie wskutek daleko posuniętego rozwarstwienia materialnego. Obecnie – wskutek właśnie rozwarstwienia w sferze zamożności poszczególnych grup społecznych – trudno w ogóle mówić o czymś tak abstrakcyjnym, jak aktualne stosunki majątkowe społeczeństwa, stawiając niejako w równym rzędzie bezrobotnych, pracowników sfery budżetowej, przedsiębiorców, czy managerów w wielkich koncernach. W pierwszym rzędzie należy pamiętać, że zadośćuczynienie musi mieć wartość wymierną dla samej osoby poszkodowanej, zatem nieporozumieniem jest porównywanie wielkości zadośćuczynienia do aktualnych stosunków majątkowych społeczeństwa, skoro aktualne stosunki majątkowe poszkodowanego mogą bardzo dalece od tych odbiegać. Nieporozumieniem jest również przyjmowanie automatyzmu w ustalaniu wielkości zadośćuczynienia od stopnia utraty zdrowia. Zdaniem Sądu, posługiwanie się przy ocenie rozmiaru szkody jedynie tabelami procentowego uszczerbku na zdrowiu i stawkami za każdy procent trwałego uszczerbku dla rozstrzygnięcia zasadności roszczenia o zadośćuczynienie i jego wysokości znajduje jedynie orientacyjne zastosowanie i nie wyczerpuje oceny. Nie można taryfikować zadośćuczynienia za krzywdę według procentów trwałego uszczerbku na zdrowiu. Sąd orzekający jest zdania, że każdorazowo wielkość zadośćuczynienia winna być relatywizowana do sytuacji poszkodowanego, oczywiście z uwzględnieniem pozostałych okoliczności, o których wyżej już wspomniano, a które na owo zadośćuczynienie wpływ wywierają. Sąd pominął dowód z opinii biegłego albowiem mimo zobowiązania powód nie uiścił zaliczki na poczet przeprowadzenia przedmiotowego dowodu. Jednakże jak podkreśla Sąd Najwyższy, na rozmiar krzywdy, a w konsekwencji wysokość zadośćuczynienia składają się cierpienia fizyczne i psychiczne, których rodzaj, natężenie i czas trwania należy każdorazowo określić w okolicznościach konkretnej sprawy. Mierzenie krzywdy wyłącznie stopniem uszczerbku na zdrowiu stanowiłoby niedopuszczalne uproszczenie nie znajdujące oparcia w treściart. 445 § 1 kc(vide: wyrok SN z dnia 28 czerwca 2005 r. I CK 7/2005 LEX nr 153254.) Zgodnie z ustaleniami Sądu wypadek, w którym uczestniczył powód, spowodował długotrwałe cierpienia fizyczne, zarówno podczas i bezpośrednio po zdarzeniu, jak w czasie długotrwałego procesu leczenia; jego skutki odczuwane są przez powoda do chwili obecnej i nie wiadomo, czy i kiedy się zakończą. Niewątpliwie powód doświadczył intensywnego bólu fizycznego związanego z doznanymi obrażeniami. Dokonując oceny zasadności żądania pozwu należy zauważyć, że obrażenia doznane przez powoda nie były na tyle poważne by została on hospitalizowany. Sąd jednak wziął pod uwagę, że wypadek z dnia 10.12.2012 r. miał również inne negatywne konsekwencje w życiu powoda, utrzymujące się dolegliwości bólowe znacząco utrudniają wykonywanie czynności, które do chwili wypadku nie stanowiły dla powoda żadnego problemu. Co istotne dolegliwości bólowe istotnie ograniczają możliwości powoda na rynku pracy. Przyznając zadośćuczynienie Sąd wziął również pod uwagę cierpienia psychiczne powoda, w tym także utratę z swojego zabytkowego pojazdu. Jest bowiem rzeczą powszechnie znaną iż miłośnicy starej motoryzacji są szczególnie emocjonalnie związani ze swoimi pojazdami i ich utrata w wyniku kolizji drogowej dodatkowo potęguje ich cierpienia w sferze psychicznej. Skoro zadośćuczynienie zart. 445 kcma przede wszystkim charakter kompensacyjny; jego wysokość nie może stanowić zapłaty sumy symbolicznej, czy też określonej sztywnymi regułami tak jak ustawie wypadkowej, lecz musi przedstawiać jakąś ekonomicznie odczuwalną wartość. Zadośćuczynienie winno uwzględniać doznaną krzywdę poszkodowanego, na którą składają się cierpienia fizyczne w postaci bólu i innych dolegliwości oraz cierpienia psychiczne polegające na ujemnych uczuciach przeżywanych bądź w związku z cierpieniami fizycznymi, bądź w związku z następstwami uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia, zwłaszcza trwałymi lub nieodwracalnymi. (por. Wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 3 listopada 1994 r. III APr 43/94 OSA 1995/5 poz. 41 str. 42). Mając na względzie wszystkie okoliczności, o których mowa powyżej, jak również fakt, że krzywda nie jest pojęciem wymiernym, zadośćuczynienie ma jedynie złagodzić jej skutki – Sąd uznał, iż wypłaconą powodowi przez stronę pozwaną kwotę zadośćuczynienia w wysokości 2500zł należy uznać za zbyt umiarkowaną. Mając na uwadze wszystkie okoliczności, o których była mowa powyższej, w tym także samoistny stan chorobowy kręgosłupa Sąd uznał, że odpowiednią kwotą należną powodowi tytułem zadośćuczynienia jest kwota 6000zł. Skoro, pozwany w ramach postępowania likwidacyjnego wypłacił powodowi tytułem zadośćuczynienia kwotę 25000 zł. to należało tytułem uzupełnienia zasądzić na rzecz powoda kwotę 3500 zł. Odnośnie żądania powoda w części dotyczącej zasądzenia kwoty 1025zł tytułem odszkodowania zważyć należy, iż jak wcześniej już wskazano zgodnie zart. 444.§ 1.kcw razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. W świetle zgromadzonego materiału dowodowego nie budzi żadnych wątpliwości że powód poniósł koszty związane z przebiegiem leczenia i rehabilitacji wykazując ich poniesieni w sposób zgodny z zasadami dowodzenia wskazując konieczność ich ponoszenia jak i wysokość poniesionych kosztów wynikłych z uszkodzenia ciała doznanego podczas wypadku z dnia 10.12.2012r. Żądanie w zakresie odsetek znajduje uzasadnienie w treściart. 481 § 1 i 2 kc Biorąc powyższe pod rozwagę orzeczono jak w pkt. I, II i III sentencji orzeczenia. Orzeczenie o kosztach oparto naart. 98 kpcw związku z § 6 pkt 5 RozporządzeniaM.Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu. Zarządzenie: 1 odnotować; 2 odpis wyroku z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikowi pozwanego. 3 K..14 dni
```yaml court_name: Sąd Rejonowy Wrocław Krzyki we Wrocławiu date: '2014-03-26' department_name: VI Wydział Cywilny judges: - Piotr Walasek legal_bases: - art. 481 § 1 i 2 kc - art. 98 kpc recorder: Katarzyna Ruchlewicz signature: VI C 184/13 ```
154505000005127_XVII_AmC_010551_2012_Uz_2013-11-07_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt XVII AmC 10551/12 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 7 listopada 2013 r. Sąd Okręgowy w Warszawie - Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów w składzie: Przewodniczący: SSO Jacek Łabuda Protokolant: stażysta Grzegorz Szpak po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 7 listopada 2013 r. w Warszawie sprawy z powództwaK. R. przeciwkoM. P. o uznanie postanowienia wzorca umowy za niedozwolone 1. uznaje za niedozwolone i zakazuje pozwanemu wykorzystywania w obrocie z konsumentami postanowienia wzorca umowy o treści: "Chwilą wykonania umowy sprzedaży przez sklep internetowy(...)jest dzień przekazania przesyłki do firmy kurierskiej lub(...)"; 2. zasądza od pozwanego na rzecz powoda, tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego, kwotę 360 (trzysta sześćdziesiąt) złotych; 3. nakazuje pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa - Sąd Okręgowy w Warszawie, tytułem nieuiszczonej opłaty od pozwu, od której powód był zwolniony, kwotę 600 (sześćset) złotych; 4. zarządza publikację prawomocnego wyroku w Monitorze Sądowym i Gospodarczym na koszt strony pozwanej. SSO Jacek Łabuda Sygn. akt XVII AmC 10551/ 1 2 UZASADNIENIE Pozwem z dnia 2012-12-09 powód –K. R.- domagał się uznania za niedozwolone i zakazania wykorzystywania w obrocie z konsumentami postanowienia o treści: "Chwilą wykonania umowy sprzedaży przez sklep internetowy(...)jest dzień przekazania przesyłki do firmy kurierskiej lub(...).” zawartego w § 27 wzorca umowy "Regulamin sklepu internetowego(...)", którym posługuje się pozwany –M. P.prowadzący działalność gospodarczą podfirmą (...)- itM. P.. Nadto wniósł o zasądzenie kosztów procesu. Powód wskazał, że pozwany wprowadził sporny wzorzec umowy do obrotu prawnego, publikując go na prowadzonej przez siebie stronie internetowej, dostępnej pod adresem(...). W ocenie powoda wskazane postanowienie wzorca umowy stanowi niedozwoloną klauzulę, gdyż jest sprzeczne z dobrymi obyczajami i rażąco narusza interesy konsumentów. Wypełniałoby tym hipotezęart. 385[1]§ 1 kc, zgodnie z którym niedozwolonymi są postanowienia umowy zawieranej z konsumentem, nieuzgodnione z nim indywidualnie, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy – z wyłączeniem postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Powód wywodził, że przedmiotowe postanowienie stosownie do treściart. 385[3]pkt 21 oraz 23 kcjest niedozwolonym postanowieniem umownym. Zdaniem powoda profesjonalnie działający przedsiębiorca wykonuje zobowiązanie przy pomocy wybranego przez siebie dostawcy i to on ma możliwość tak ukształtować swoje stosunki z dostawcą, na przykład poprzez ubezpieczenie przesyłki, aby nie obciążać kupującego konsekwencjami nienależytego wykonania zobowiązań przez dostawcę. W ocenie powoda przedmiotowe postanowienie przenosi ryzyko gospodarcze związane z działalnością dostawcy na konsumenta. Nadto zdaniem powoda tak formułowany zapis wzorca umowy powoduje, że siedziba przedsiębiorcy staje się równocześnie, z mocyart. 544 kc, miejscem wykonania umowy. Może to zniechęcać wielu konsumentów do dochodzenia sowich praw na drodze sądowej albo czynić takie dochodzenie ekonomicznie nieopłacalnym. Pozwany w odpowiedzi na pozew przyznał, że stosował przedmiotowe postanowienie w obrocie z konsumentami i że stosowania go zaprzestał jeszcze przed otrzymaniem odpisu pozwu. Nadto pozwany na podstawieart. 101 kpcwniósł o zasądzenie kosztów procesu, ewentualnie o odstąpienie od obciążania pozwanego kosztami procesu na podstawieart. 102 kpc. Wniósł także o połączenie sprawy niniejszej ze sprawami toczącymi się między stronami przed tutejszym Sądem, zarejestrowanymi w repertorium AmC pod numerami od 10548 / 12 do 10550 / 12. Pozwany podniósł również, że występując z powództwem powód uczynił ze swego prawa użytek sprzeczny z zasadami współżycia społecznego i w konsekwencji niedopuszczalny. Argumentował, że celem postępowania nie jest ochrona praw konsumentów, ale odniesienie korzyści w postaci zasądzonych kosztów procesu. Na rozprawie w dniu 2013-06-11 pozwany wniósł o oddalenie powództwa. Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny: Pozwany prowadzi działalność gospodarczą polegającą na oferowaniu drogą internetową towarów. W ramach tej działalności opracował i w ciągu sześciu miesięcy przed wniesienia pozwu posługiwał się w obrocie wzorcem umowy pt. "Regulamin sklepu internetowego(...)", zawierającym zapis, do którego nawiązuje żądanie pozwu, tj. "Chwilą wykonania umowy sprzedaży przez sklep internetowy(...)jest dzień przekazania przesyłki do firmy kurierskiej lub(...).” Pozwany wprowadził sporny wzorzec umowy do obrotu prawnego, publikując go na prowadzonej przez siebie stronie internetowej, dostępnej pod adresem(...). Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o twierdzenia stron zawarte w przedłożonych przez nie pismach procesowych oraz dokumenty złożone do akt sprawy, w szczególności załączony do pozwu wydruk komputerowy strony internetowej, na której zamieszczono sporny wzorzec. (k. 4-8). Zgodnie zart. 227 kpcprzedmiotem dowodu są fakty mające dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie. W konsekwencji nie mogły być przedmiotem postępowania dowodowego okoliczności przedmiotowo nieistotne, zaś postępowanie dowodowe zostało ograniczone do normatywnie wyrażonych przez ustawodawcę przesłanek uznania postanowień wzorca umowy za niedozwolone. Pozwany nie zaprzeczył prawdziwości wzorca, ani treści kwestionowanego pozwem zapisu.Art. 230 kpcstanowi, że gdy strona nie wypowie się co do twierdzeń strony przeciwnej o faktach, sąd, mając na uwadze wyniki całej rozprawy, może fakty te uznać za przyznane. Za podstawę ustalenia stanu faktycznego Sąd przyjął zatem wzajemnie niekwestionowane twierdzenia stron kierując się zasadą wyrażoną wart. 230 kpc. Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Powództwo zasługuje na uwzględnienie. Odnosząc się to twierdzeń pozwanego wskazać należy, że nieistotna procesowo jest okoliczność, że pozwany zaprzestał stosowania przedmiotowego postanowienia po wniesieniu pozwu. W świetleart. 479[40]kpc, a zwłaszcza 479[39]kpcwidać wyraźnie, że intencją ustawodawcy było umożliwienie wszczynania i prowadzenia postępowań o uznanie wzorca umowy za niedozwolone także w sytuacji zaniechania stosowania takiego postanowienia. Nie jest bowiem przedmiotem tego postępowania nakazanie przedsiębiorcy zaniechania stosowania niedozwolonego postanowienia, ale uznanie go za niedozwolone i zakazanie stosowania go z mocą wiążącą wobec osób trzecich. W nawiązaniu do ww. przepisów, wyjaśnienia wymaga, że pozwany nie wykazał, że zaniechał stosowania wzorca w okresie sześciu miesięcy poprzedzającym datę wytoczenia powództwa, zatem powód mógł wystąpić z żądaniem uznania kwestionowanego postanowienia wzorca umowy za niedozwolone. Nadto, wobec abstrakcyjnego charakteru kontroli prowadzonej przez Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów w sprawach o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone okolicznością pozbawioną znaczenia dla rozstrzygnięcia jest to, czy przedsiębiorca skorzystał z uprawnień przysługujących mu na mocy kwestionowanego zapisu. Przedmiotem oceny Sądu nie jest bowiem praktyka prowadzenia działalności gospodarczej przez pozwanego, czy też konkretne stosunki istniejące pomiędzy kontrahentami, ale wzorzec i treść hipotetycznych stosunków, jakie powstałyby pomiędzy pozwanym, a potencjalnym konsumentem. Nie ma zatem znaczenia czy zaskarżony zapis był w praktyce stosowany przez pozwanego, ani nawet czy kwestia wzajemnych rozliczeń była indywidualnie uzgadniana między stronami. Kontrola ta ma bowiem charakter oceny ex ante i obejmuje wzorzec, nie zaś konkretną umowę i praktykę jej realizacji. Istotny jest zatem fakt, że pozwany wprowadził oceniany wzorzec do obrotu poprzez wystąpienie z ofertą zawarcia umowy z wykorzystaniem go. Takie rozumowanie jest koherentne z celem niniejszego postępowania, którym jest ochrona interesu publicznego w postaci zbiorowego interesu konsumentów. Wyraźnie różni się ona od kontroli incydentalnej, która ma na celu udzielenie ochrony indywidualnemu interesowi konsumenta, a wyrok wiąże tylko strony konkretnego postępowania. Nadto, z uwagi na charakter postępowania o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone, okoliczność podniesiona przez pozwanego, a dotycząca nadużycia prawa podmiotowego, nie może mieć znaczenia dla rozstrzygnięcia. Postępowanie to ma bowiem na celu ochronę interesu ogółu konsumentów. Jego celem nie jest natomiast indywidualna ochrona interesów powoda. Z tego względu - abstrahując od rzeczywistych pobudek, jakimi kierował się powód wytaczając niniejsze powództwo - nie można zaakceptować poglądu pozwanego, iż wniesienie pozwu w niniejszej sprawie stanowi nadużycie prawa podmiotowego z powodu sprzeczności z zasadami współżycia społecznego (art. 5 kc). W przypadku kontroli in abstracto motywacja, jaką kieruje się powód przy wnoszeniu pozwu jest bowiem w zasadzie prawnie irrelewantna. Przechodząc do oceny postanowień wzorca pod kątem ich niedozwolonego charakteru, wskazać należy, co następuje. Stosownie do treściart. 385[1]§1 kc, aby uznać dane postanowienie umowne za niedozwolone musi ono spełniać cztery przesłanki tj.: (I) postanowienie nie zostało indywidualnie uzgodnione z konsumentem, (II) ukształtowane przez postanowienie prawa i obowiązki konsumenta pozostają w sprzeczności z dobrymi obyczajami, (III) powyższe prawa i obowiązki rażąco naruszają interesy konsumenta oraz (IV) postanowienie umowy nie dotyczy sformułowanych w sposób jednoznaczny głównych świadczeń stron. Ostatnia z wymienionych przesłanek, o której mowa wzdaniu drugim art. 385[1]§ 1 kc, zachodzi w niniejszej sprawie, gdyż omawiane postanowienie nie reguluje głównych świadczeń stron. Główne świadczenia pozwanego z tytułu zawartych umów polegają bowiem na przeniesieniu własności oferowanych przez niego produktów, zaś konsumenta na zapłacie umówionej ceny. Przesłanka braku indywidualnego uzgodnienia, o której była mowa powyżej, nie może w tej sprawie mieć znaczenia wobec abstrakcyjnego charakteru kontroli postanowienia wzorca umownego. Ma ona bowiem charakter oceny ex ante i obejmuje wzorzec, nie zaś konkretną umowę. Istotny jest zatem fakt, że pozwany wprowadził oceniany wzorzec do obrotu poprzez wystąpienie z ofertą zawarcia umowy z wykorzystaniem go. Dla zastosowania omawianego przepisu przesłanki II (sprzeczność z dobrymi obyczajami) i III (rażące naruszenie interesów konsumenta), choćby ze względu na verba legis, muszą zachodzić równocześnie. Z reguły rażące naruszenie interesu konsumenta jest naruszeniem dobrych obyczajów, ale nie zawsze zachowanie sprzeczne z dobrymi obyczajami rażąco narusza ten interes. Poprzez dobre obyczaje rozumiemy pewien powtarzalny wzorzec zachowań, który jest aprobowany przez daną społeczność lub grupę. Są to pozaprawne normy postępowania, którymi przedsiębiorcy winni się kierować. Ich treści nie da się określić w sposób wyczerpujący, ponieważ kształtowane są przez ludzkie postawy uwarunkowane zarówno przyjmowanymi wartościami moralnymi, jak i celami ekonomicznymi i związanymi z tym praktykami życia gospodarczego. Wszystkie one podlegają zmianom w ślad za zmieniającymi się ideologiami politycznymi i społeczno – gospodarczymi oraz przewartościowaniami moralnymi. W szczególności zaś, dobre obyczaje to normy postępowania polecające nienadużywanie w stosunku do słabszego uczestnika obrotu posiadanej przewagi ekonomicznej. W niniejszej sprawie dobrym obyczajem jest, by przedsiębiorca nie wykorzystywał swej uprzywilejowanej pozycji kontraktowej, będącej rezultatem stosowania przez niego jednostronnie ustalonego wzorca umowy. Przedstawianie konsumentom do akceptacji warunków umowy zawierających zapisy, kształtujące ich prawa i obowiązki w sposób mniej korzystny niż wynika to z powszechnie obowiązujących przepisów prawa, niewątpliwie przeczy powyższemu. Oczekiwanym jest także, by pozwany przedsiębiorca nie przenosił na konsumenta ryzyka związanego z prowadzoną przez niego działalnością gospodarczą, które w kontekście niniejszej sprawy wiąże się z uprawnieniem do zwolnienia się z odpowiedzialności za nienależyte wykonanie umowy przez osoby trzecie, przy pomocy których pozwany wykonuje swoje zobowiązanie. Poprzez zastosowanie kwestionowanego zapisu może bowiem dojść do sytuacji, w której nabywca rzeczy nie otrzyma jej w odpowiednim terminie, bądź otrzyma rzecz z ubytkami, a przedsiębiorca nie poniesie za to odpowiedzialności. Nie może zatem zyskać aprobaty praktyka stosowana przez przedsiębiorcę przewidująca taką możliwość. Świadczy to o woli utrudnienia konsumentowi możliwości dochodzenia swoich usprawiedliwionych roszczeń. W zakresie oceny stopnia naruszenia interesów konsumentów Sąd tutejszy podziela opinię Sądu Apelacyjnego w Warszawie (wyrok z dnia 2006-06-27, sygn. akt VI ACa 1505/05), że naruszenie interesów konsumenta, aby było rażące, musi być doniosłe czy też znaczące. Natomiast interesy konsumenta należy rozumieć szeroko, nie tylko jako interes ekonomiczny, ale też każdy inny, chociażby niewymierny. Zaliczyć tu można również dyskomfort konsumenta, spowodowany takimi okolicznościami jak strata czasu, naruszenie prywatności, niedogodności organizacyjne, wprowadzenie w błąd oraz inne uciążliwości, jakie mogłyby powstać na skutek wprowadzenia do zawartej umowy ocenianego postanowienia. Przy określaniu stopnia naruszenia interesów konsumenta należy stosować nie tylko kryteria obiektywne (np. wielkość poniesionych czy grożących strat), lecz również względy subiektywne związane bądź to z przedsiębiorcą (np. renomowana firma), bądź to z konsumentem (np. seniorzy, dzieci). Konieczne jest zbadanie, jaki jest zakres grożących potencjalnemu konsumentowi strat lub niedogodności. W niniejszej sprawie naruszenie interesu konsumenta przejawia się przede wszystkim w sferze ekonomicznej. W skrajnym przypadku, konsument nie może korzystać z nabytego towaru, ze względu na późny termin doręczenia, bądź doręczenie towaru z ubytkami, a pozwany – stosując kwestionowany zapis – zwolni się od odpowiedzialności, nie dając konsumentowi możliwości dochodzenia roszczeń. Bez wątpienia powoduje to straty finansowe, ale także naruszenie interesów prywatnych wynikających z braku satysfakcji, związanego z niepomyślnym załatwieniem sprawy, uniemożliwieniem dochodzenia usprawiedliwionych roszczeń oraz wynikającymi z tego licznymi trudnościami organizacyjnymi. Częstokroć konieczne jest również ustalenie, jak wyglądałyby prawa i obowiązki konsumenta w sytuacji braku analizowanej klauzuli (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2007-03-19, sygn. akt III SK 21/06 oraz z dnia 2007-10-11, sygn. akt III SK 9/07). Jeżeli przepisy ogólne stawiają konsumenta w lepszej sytuacji niż postanowienia proponowanej umowy, to w zasadzie postanowienia te należy uznać za niedozwolone. Odstępstwo od tej zasady możliwe jest tylko, o ile zmiana jest uzasadniona specyfiką wzajemnych świadczeń lub jest kompensowana innymi postanowieniami wzorca. Analizując treść kwestionowanej klauzuli Sąd uznał, że stanowi ona niedozwolone postanowienie umowne w rozumieniuart. 385[1]§ 1 kc.W szczególności zaś mieści się w hipotezieart. 385[3]pkt. 2 kc, zgodnie z którym w razie wątpliwości uważa się, że niedozwolonymi postanowieniami umownymi są te, które w szczególności wyłączają lub istotnie ograniczają odpowiedzialność względem konsumenta za niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania. Postanowienie to wypełnia również hipotezęart. 385[3]pkt 21 kc, zgodnie z którym w razie wątpliwości uważa się, że niedozwolonymi postanowieniami umownymi są te, które w szczególności uzależniają odpowiedzialność przedsiębiorcy od wykonania zobowiązań przez osoby, za pośrednictwem których wykonuje swoje zobowiązanie. Należy wskazać, że pozwany w przedmiotowej klauzuli wskazał na chwilę wykonania umowy sprzedaży, która przypada na dzień przekazania przesyłki do firmy kurierskiej lub(...). W ocenie Sądu interpretować należy owe postanowienie jako zastrzeżenie pozwanego, iż nie odpowiada za opóźnienia w dostawie spowodowane nieprawidłową pracą podmiotów świadczących usługi pocztowe bądź kurierskie, w konsekwencji czego okoliczności te nie mogą być podstawą do roszczeń kierowanych przez konsumentów. W opinii Sądu takie uregulowanie umowne jest niedopuszczalne. Istotnym dla rozpoznania niniejszej sprawy jest również okoliczność, że pozwany świadczy usługi i sprzedaje towary na odległość – co do zasady – zgodnie zart. 454 § 1 kc– świadczenie to powinno być spełnione w miejscu, gdzie w chwili powstania zobowiązania dłużnik miał siedzibę. Zasada ta ma jednak zastosowanie, o ile miejsce spełnienia świadczenia nie jest oznaczone ani nie wynika z właściwości zobowiązania. Ponieważ we wzorcu nie przewidziano możliwości osobistego odebrania towaru (§ 26wzorca), to niewątpliwie z właściwości zobowiązania wynika, że towary mają być doręczone kupującym. Dopiero wtedy świadczenie można uznać za zrealizowane. Powszechnie przyjętą praktyką w stosunku do takich świadczeń jest przekazywanie, polecanie ich wyspecjalizowanym podmiotom, realizującym usługi pocztowe lub kurierskie. Jest to zgodne z postanowieniamiart. 356 § 1 kc, zgodnie z którym wierzyciel może żądać osobistego świadczenia dłużnika tylko wtedy, gdy to wynika z treści czynności prawnej, z ustawy albo z właściwości świadczenia. Zasady odpowiedzialności za działania osób, którymi przedsiębiorca posługuje się realizując swoje zobowiązanie, uregulowane są w sposób wyważony w przepisach powszechnie obowiązujących, przede wszystkim wart. 474 kc, zgodnie z którym dłużnik odpowiedzialny jest jak za własne działanie lub zaniechanie za działania i zaniechania osób, z których pomocą zobowiązanie wykonuje. W myślart. 474 kc, za działania i zaniechania osób, z których pomocą przedsiębiorca wykonuje swoje zobowiązanie, ponosi on odpowiedzialność jak za działania własne. Wskazany przepis ma co prawda charakter dyspozytywny, co oznacza możliwość jego modyfikacji w umowie, jednak w obrocie konsumenckim należy brać pod uwagę rzeczywiste skutki gospodarcze takiej korekty. Otóż odwoływanie się w tym wypadku przez profesjonalistę do jego relacji z podmiotami trzecimi faktycznie pozbawia konsumenta ochrony jego praw, co w rażącym stopniu narusza jego interesy. Wyłączenie odpowiedzialności przedsiębiorcy wobec konsumenta za działania osób, z pomocą których wykonuje swoje zobowiązania umowne, prowadzi do przesunięcia na konsumenta ryzyka gospodarczego, które z natury rzeczy obciąża właśnie przedsiębiorcę. Zdaniem Sądu, zaskarżona klauzula narusza zatem podstawowe kategorie prawa zobowiązań w odniesieniu do działalności gospodarczej (zob. Cz. Żuławska [w:] red. G. Bieniek, Komentarz do kodeksu cywilnego, Warszawa 2003, s. 145-146). Omawiany zapis zawęża odpowiedzialność przedsiębiorcy w sposób nadmierny. Jak wyjaśniono powyżej, świadczenie pozwanego jest spełnione w momencie, kiedy konsument otrzyma towar. Niedopuszczalne jest postanowienie wzorca umowy prowadzące do sytuacji, w której z tytułu nieotrzymania lub bardzo późnego otrzymania towaru konsument musiałby dochodzić roszczeń od firmy kurierskiej czy też(...). Z podmiotem takim nie wiąże konsumenta żaden stosunek umowny. Wiązałby się z tym zatem szereg praktycznych trudności, poczynając od ustalenia, który podmiot ponosi odpowiedzialność w sytuacji braku jakichkolwiek dokumentów potwierdzających wysyłkę towaru. Należy zwrócić uwagę, że to pozwany decyduje, w jaki sposób zorganizowana jest jego działalność i komu zleca poszczególne czynności. Dlatego w omawianej sytuacji niedopuszczalne jest wyłączanie lub ograniczanie odpowiedzialności za wykonanie zobowiązania ze względu na wadliwe działanie podmiotów świadczących usługi pocztowe lub kurierskie. Konsekwencją powyższego jest uznanie, że zakwestionowana klauzula nie uwzględnia i nie zabezpiecza interesu konsumenta, jako słabszej strony umowy, co nie znajduje żadnego uzasadnienia i prowadzi do ukształtowania stosunku zobowiązaniowego w sposób nie równorzędny i rażąco dla niego niekorzystny. Przedmiotowy zapis bez wątpienia zatem, w ocenie Sądu, kształtuje prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając ich interesy. Mając powyższe na uwadze, na podstawieart. 385[1]§ 1 kc, Sąd uznał postanowienie wzorca umowy za niedozwolone, zaś na podstawieart. 479[42]§ 1 kpczakazał jego wykorzystywania w obrocie z udziałem konsumentów. O publikacji prawomocnego wyroku w Monitorze Sądowym i Gospodarczym na koszt strony pozwanej zarządzono na podstawieart. 479[44]kpc. O kosztach postępowania orzeczono w oparciu oart. 98 kpc, zgodnie z którym strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony. Przyznane stronie koszty stanowią wynagrodzenie pełnomocnika procesowego w wysokości 360 zł - ustalone na podstawie§ 18 ust. 2 pkt. 2w zw. z§ 2 ust. 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu. Mając na uwadze wynik sprawy, orzeczenie o nakazaniu pobrania od strony pozwanej opłaty od pozwu uzasadnia przepisart. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych. SSO Jacek Łabuda
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Warszawie date: '2013-11-07' department_name: XVII Wydział Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumenta judges: - Jacek Łabuda legal_bases: - zdaniu drugim art. 385 - art. 101 kpc - § 2 ust. 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu - art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych recorder: stażysta Grzegorz Szpak signature: XVII AmC 10551/12 ```
153015000002021_IV_U_000419_2016_Uz_2016-11-09_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt IV U 419/16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 9 listopada 2016r. Sąd Okręgowy w Siedlcach IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący SSO Jerzy Zalasiński Protokolant st. sekr. sądowy Marzena Mazurek po rozpoznaniu w dniu 9 listopada 2016 r. w Siedlcach na rozprawie odwołaniaW. S. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział wS. z dnia 31 marca 2016 r. Nr(...) w sprawieW. S. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział wS. o prawo do emerytury I zmienia zaskarżoną decyzję i ustalaW. S.prawo do emerytury od dnia 01 marca 2016 r. II zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział wS.na rzeczW. S.kwotę 360 (trzysta sześćdziesiąt) zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. Sygn. akt IV U 419/16 UZASADNIENIE Decyzją z dnia 31 marca 2016 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wS.odmówił ubezpieczonemuW. S.prawa do emerytury w wieku obniżonym. Swoje stanowisko organ rentowy uzasadnił tym, iż ubezpieczony nie udowodnił na dzień 1 stycznia 1999 r. okresu 15 lat wykonywania pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. ZUS uznał, iż ubezpieczony nie przepracował żadnego okresu w wyżej wymienionych warunkach, gdyż nie przedstawił on stosownego świadectwa pracy. Od decyzji tej odwołanie złożyłW. S.. Wskazał, iż przepracował łącznie ponad 15 lat w warunkach szczególnych, będąc zatrudnionym wPrzedsiębiorstwie (...)wM.-Regionów Oddział wM.w okresie od 4 maja 1979 r. do 31 maja 1982 r. oraz wGospodarstwie (...)Skarbu Państwa wG.od 1 stycznia 1986 r. do 13 sierpnia 2002 r. U obydwu tych pracodawców ubezpieczony stale i w pełnym wymiarze zajmował się obsługą koparki i spycharki. W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wnosił o jego oddalenie powołując się na argumentację wyrażoną w zaskarżonej decyzji. Sąd Okręgowy ustalił, co następuje: UbezpieczonyW. S.,urodzony w dniu (...), złożył w dniu 7 marca 2016 r. wniosek o przyznanie prawa do emerytury, w którym wskazał, iż jest członkiem otwartego funduszu emerytalnego i wniósł o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku na dochody budżetu państwa (wniosek k. 1-3 a. e.). Na podstawie przedłożonych dokumentów ZUS ustalił, iżW. S.posiada na dzień 1 stycznia 1999 r. staż ubezpieczeniowy w wymiarze 28 lat, 3 miesięcy i 13 dni. Organ rentowy nie zaliczył ubezpieczonemu żadnego okresu pracy w warunkach szczególnych, gdyż nie przedstawił on stosownego świadectwa pracy. Na tej podstawie ZUS wydał w dniu 31 marca 2016 r. decyzję, w której odmówił przyznaniaW. S.prawa do emerytury (k. 13 a. e.). W dniu 28 września 1977 r.W. S.zdobył uprawnienia do obsługi ciężkich maszyn budowlanych i drogowych oraz uprawnienie klasy III do obsługi koparki jednonaczyniowej. W okresie od 4 maja 1979 r. do 31 maja 1982 r. ubezpieczony był zatrudniony w pełnym wymiarze wPrzedsiębiorstwie (...)wM.- (...) OddziałwM.na stanowisku operatora sprzętu. Do wyłącznych zadań ubezpieczonego należała praca przy użyciu sprzętu ciężkiego, tj. spycharki ważącej ponad 18 ton. Ubezpieczony nie zajmował się naprawą tego sprzętu. W okresie od 1 stycznia 1986 r. do 31 grudnia 1998 r. ubezpieczony był zatrudniony w pełnym wymiarze wGospodarstwie (...)Skarbu Państwa wG.na stanowisku pracownika fizycznego- operatora. W rzeczywistości jednakW. S.stale i w pełnym wymiarze, przez okres całego roku wykonywał pracę operatora sprzętu ciężkiego, tj. odpowiednio spycharki gąsiennicowej i koparki. Czynności te ubezpieczony pełnił w związku z przeprowadzonymi remontami stawów. Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o zeznania ubezpieczonego k. 23v, zeznania świadkówZ. K.,K. D.,R. D.orazW. I.k. 22v-23, dokumenty zgromadzone w aktach osobowych z(...)wM.w tym m. in. odpis uprawnień k. 6 akt osobowych, umowa o pracę k. 7 akt osobowych, angaże k. 11-16 akt osobowych, ogólne świadectwo pracy k. 28 akt osobowych, ogólne świadectwo pracy k. 3 akt z wniosku o rentę, dokumenty zgromadzone w aktach osobowych zGospodarstwa (...)Skarbu Państwa wG.: umowa o pracę k. 2 akt osobowych, angaże k. 3, 5-10 i 14-21 akt osobowych, odpis nabycia uprawnienia do obsługi ciężkich maszyn budowlanych i drogowych k. 30 akt osobowych. Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Odwołanie ubezpieczonego jest uzasadnione. Zgodnie zart. 184 ust.1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(t. j. Dz. U. z 2015 r. poz. 748 ze zm.) ubezpieczonym urodzonym po dniu 31 grudnia 1948 r. przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku przewidzianego w art. 32, 33, 39 i 40, jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy osiągnęli: 1) okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymaganym w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym niż 60 lat - dla kobiet i 65 lat - dla mężczyzn oraz 2) okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27. Z kolei w art. 27 ust. 1 pkt 2 przywołanej ustawy wskazano, iż okres składkowy i nieskładkowy powinien dla mężczyzn wynieść co najmniej 25 lat. W art. 184 ust. 2 tej ustawy przewidziano, iż emerytura, o której mowa wust. 1, przysługuje pod warunkiem nieprzystąpienia do otwartego funduszu emerytalnego albo złożenia wniosku o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu, na dochody budżetu państwa. W§ 2 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7.02.1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze(Dz. U. z 1983 r. nr 8 poz. 43) określono, iż okresami pracy uzasadniającymi prawo do świadczeń na zasadach określonych w rozporządzeniu są okresy, w których praca w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze jest wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy. Paragraf 4 pkt 1 i 3 wymienionego wyżej rozporządzenia stanowi, iż pracownik, który wykonywał prace w szczególnych warunkach, wymienione w wykazie A, nabywa prawo do emerytury, jeżeli spełnia łącznie następujące warunki: osiągnął wiek emerytalny wynoszący: 55 lat dla kobiet i 60 lat dla mężczyzn oraz ma wymagany okres zatrudnienia, w tym co najmniej 15 lat pracy w szczególnych warunkach. Sporną okolicznością w przedmiotowej sprawie było to, czy na dzień 1 stycznia 1999 r.W. S.legitymował się wymaganym okresem 15 lat pracy w warunkach szczególnych. Analiza zebranego w sprawie materiału dowodowego daje podstawy do stwierdzenia, iż ubezpieczony przepracował ponad 15 lat w szczególnych warunkach. Do pracy bowiem tej kategorii zaliczyć należy zatrudnienie ubezpieczonego na stanowisku operatora sprzętu ciężkiego tj. odpowiednio spycharki wPrzedsiębiorstwie (...)wM.- (...) OddziałwM.od 4 maja 1979 r. do 31 maja 1982 r. oraz spycharki i koparki wGospodarstwie (...)Skarbu Państwa wG.od 1 stycznia 1986 r. do 31 grudnia 1998 r., Powyższe wynika z zeznań ubezpieczonego oraz zatrudnionych w podobnym okresie w tych samych przedsiębiorstwach świadkówZ. K.,K. D.,R. D.orazW. I.. Zeznania te są logiczne i zasługują na wiarę. Relacja wymienionych osób koresponduje z treścią zgromadzonych w aktach osobowych dokumentów, w tym m. in. świadectw pracy i umów o pracę. W tych okresach ubezpieczony wyłącznie stale i w pełnym wymiarze pracował jako operator sprzętu ciężkiego, tj. spycharek i koparki, których masa wynosiła co najmniej 18 ton. Stąd też zatrudnienie w wyżej wymienionych okresach należy zakwalifikować jako wymienione w wykazie A, dziale V pod poz. 3 (prace maszynistów ciężkich maszyn budowlanych lub drogowych) stanowiącym załącznik do cyt. wyżej rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. Uszczegółowienie powyższego wykazu zostało zawarte w zarządzeniu nr 9 Ministra Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych z dnia 1 sierpnia 1983 r. w sprawie wykazu stanowisk pracy w zakładach pracy nadzorowanych przez Ministra Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych, na których są wykonywane prace w szczególnych warunkach W tym akcie prawnym w wykazie A dziale V poz. 3 pkt 1 i 3 wskazano na stanowiska maszynisty koparek i ładowarek jednonaczyniowych i wielonaczyniowych oraz maszynisty spycharek i ciągników gąsienicowych. Podkreślić należy, iż decydujące znaczenie dla kwalifikacji danego zatrudnienia jako pełnionego w warunkach szczególnych ma nie nazwa stanowiska użyta w dokumentach pracowniczych, a rodzaj rzeczywiście świadczonej pracy. Samo tylko nieposiadanie stosownego świadectwa wykonywania pracy w warunkach szczególnych nie może przekreślać, iż praca w takich warunkach była świadczona, o ile na okoliczność tę wskazują inne dowody. Taka sytuacja ma miejsce na gruncie niniejszej sprawy. Tym samym,W. S.spełnił wszystkie warunki, wyrażone w przywołanych wyżej przepisach, by być uprawnionym do pobierania emerytury w wieku obniżonym, począwszy od 1 marca 2016 r., tj. od pierwszego dnia miesiąca, w którym złożył wniosek o przyznanie spornego prawa. Rozstrzygnięcie o kosztach Sąd oparł na podstawieart. 98 § 1 i § 3 kpcw zw. zart. 99 kpcw zw. z § 9 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015 r. poz. 1804). Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy, na mocyart. 47714§ 2 kpc, orzekł jak w wyroku.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Siedlcach date: '2016-11-09' department_name: IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Jerzy Zalasiński legal_bases: - art. 184 ust.1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych - § 2 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7.02.1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze - art. 98 § 1 i § 3 kpc recorder: st. sekr. sądowy Marzena Mazurek signature: IV U 419/16 ```
154510000003006_VI_Ka_000517_2017_Uz_2017-07-28_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Warszawa, dnia 7 lipca 2017 r. Sygn. akt VI Ka 517/17 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie VI Wydział Karny Odwoławczy w składzie : Przewodniczący: SSO Aleksandra Mazurek Sędziowie: SO Zenon Stankiewicz (spr.) SO Małgorzata Bańkowska protokolant: sekretarz sądowy Monika Oleksy przy udziale prokuratora Mariusza Ejflera po rozpoznaniu dnia 7 lipca 2017 r. w Warszawie sprawyR. B.synaJ.iU.ur. (...)wW. skazanego wyrokiem łącznym na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi-Południe w Warszawie z dnia 30 stycznia 2017 r. sygn. akt III K 222/16 zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy; zwalnia skazanego od wydatków w postępowaniu odwoławczym obciążając nimi Skarb Państwa. SSO Zenon Stankiewicz SSO Aleksandra Mazurek SSO Małgorzata Bańkowska Sygn. akt VI Ka 517/17 UZASADNIENIE Wyroku Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie z dnia 7 lipca 2017r. Apelacja obrońcy skazanego nie zasługiwała na uwzględnienie. Na wstępie wskazać należy, iż sąd I instancji prawidłowo zbadał przesłanki wydania wyroku łącznego, dochodząc do wniosku, iż przestępstwa osądzone w zbadanych postępowaniach pozostają w zbiegu realnym, co powodowało konieczność orzeczenia kary łącznej. Sąd przeprowadził pełne postępowanie w przedmiocie wydania wyroku łącznego nie tylko w zakresie akt spraw jednostkowych, lecz również badając sytuację i postawę skazanego poprzez uzyskane dane o karalności i opinię o skazanym. Na zasadność takiego rozstrzygnięcia - czego również nie kwestionuje apelujący - wskazują tak daty popełnienia czynów, jak i daty wydania wyroków jednostkowych. Sąd I instancji swoje stanowisko szczegółowo i wyczerpująco uargumentował także w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku. Sąd odwoławczy w pełni podziela argumenty zawarte w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku i stwierdza, że sąd I instancji w żadnym wypadku nie dopuścił się naruszenia przepisuart. 85 kk. Odnosząc się natomiast do podniesionego w apelacji zarzutu rażącej niewspółmierności kary łącznej wskazać należy, iż byłby on tylko wówczas zasadny, gdyby na podstawie ujawnionych okoliczności, które powinny mieć zasadniczy wpływ na jej wymiar, można byłoby przyjąć, że zachodziłaby wyraźna różnica pomiędzy karą wymierzoną przez sąd I instancji a karą, jaką należałoby wymierzyć w następstwie prawidłowego zastosowania dyrektyw wymiaru kary oraz zasad ukształtowanych przez orzecznictwo sądów. Nie chodzi przy tym o każdą ewentualną różnicę co do jej wymiaru, ale o różnicę ocen tak zasadniczej natury, iż karę dotychczas wymierzoną nazwać można byłoby – również w potocznym znaczeniu tego słowa – rażąco niewspółmierną, to jest niewspółmierną w stopniu nie dającym się wręcz zaakceptować (wyrok SN z 02.02.1995 r., II KRN 198/94). Granice kary łącznej określa przepisart. 86 § 1 kk, zgodnie z którym Sąd wymierza karę w granicach od najwyższej z kar jednostkowych podlegających łączeniu do ich sumy, nie przekraczając górnych granic dla danego rodzaju kar wynikających z powołanego przepisu, przy czym jej wymiar we wskazanych wyżej granicach warunkowany jest przede wszystkim relacjami zachodzącymi pomiędzy prawomocnie osądzonymi czynami. Relacje te sprowadzają się do określenia, jak bliski związek przedmiotowo – podmiotowy łączy te czyny. Im bliższe są te relacje, tym bardziej wyrok łączny powinien być zbliżony do dopuszczalnego minimum, uwarunkowanego wysokością kar orzeczonych za przestępstwa objęte tym wyrokiem, im związek ten luźniejszy, tym przeważać powinno kumulowanie poszczególnych kar. Przez związek przedmiotowo – podmiotowy należy zaś rozumieć podobieństwo rodzajowe zbiegających się przestępstw, motywację oraz czas i miejsce popełnienia każdego z nich. Wyznaczany przy zastosowaniu wyżej wymienionych reguł dolny i górny próg kary łącznej w realiach niniejszej sprawy wynosił od 3 lat do 4 lat i 4 miesięcy pozbawienia wolności. Przypomnieć należy, iż nie bez znaczenia dla wymiaru kary łącznej pozostają także dyrektywy prewencyjne, albowiem jak słusznie przyjęto w orzecznictwie, kara łączna stanowi instytucję służącą do swoistego podsumowania działalności przestępczej sprawcy, obejmującego syntetyczną i całościową ocenę zachowań sprawcy przejawiającą się w postaci jednej kary wymierzonej za pozostające w zbiegu realnym przestępstwa. Zauważyć w tym miejscu należy, że wielość popełnionych przez sprawcę przestępstw wpływa na negatywną ocenę postawy sprawcy będąc jego istotnym czynnikiem prognostycznym. Chodzi tutaj zwłaszcza o to, aby właściwe ukształtowana kara łączna oddziaływała wychowawczo na sprawcę przestępstwa oraz odpowiednio chroniła obywateli przed niebezpieczeństwem ponownego dopuszczenia się przestępstw. Decydujące znaczenie przy wymiarze kary łącznej ma zatem wzgląd na prewencyjne oddziaływanie kary, w znaczeniu prewencji indywidualnej i ogólnej. W ocenie Sądu Odwoławczego w realiach niniejszej sprawy nie było podstaw do ukształtowania rozmiaru kary łącznej w oparciu o korzystną dla skazanego zasadę aperacji zbliżonej do zasady pełnej absorpcji. Zgodnie z utrwalonymi poglądami piśmiennictwa i orzecznictwa wymieniona zasada może znaleźć zastosowanie w tych wypadkach, gdy zachodzi ścisły związek podmiotowy i przedmiotowy między pozostającymi w zbiegu przestępstwami (podobieństwo rodzajowe zbiegających się przestępstw, motywacja i czas popełnienia każdego z nich - zob. np. wyrok SA w Krakowie z 2 lipca 1992 r., II A Kr 117/92, KZS 1992, z. 3-9, poz. 50), który sprawia, że granica pomiędzy zbiegiem pomijalnym a zbiegiem realnym nie jest wyraźnie zarysowana, a przecież - jak słusznie wskazał Sąd Rejonowy - czyny skazanego kwalifikowane z ustawy o przeciwdziałaniu narkomani i czyn zart. 178a § 1 k.k.naruszały różne rodzajowo chronione dobra prawne, a z kolei czyny skazanego kwalifikowane wyłącznie z przepisów ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii charakteryzuje odmienny sposób działania, przedsięwzięte czynności wykonawcze oraz motywacja i cel działania sprawcy. Przeprowadzony dowód z aktualnej opinii o skazanym (k.108) pozwolił sądowi orzekającemu zorientować się jak przebiega proces jego resocjalizacji, co ma istotne znaczenie przy określeniu wymiaru kary łącznej. Z opinii wynika, że zachowanie skazanego w warunkach izolacji penitencjarnej jest poprawne. Niemniej jednak stosowanie się do regulaminów obowiązujących w wewnątrz jednostki penitencjarnej i poleceń funkcjonariuszy jest obowiązkiem każdego osadzonego w takim miejscu. To zaś, iż skazany krytycznie odnosi się do popełnionych przestępstw i podjął naukę jest pozytywnym sygnałem, że – pomimo przynależności do podkultury więziennej - jego resocjalizacja zmierza w dobrym kierunku. Wszystkie opisane wyżej okoliczności dostrzegł Sąd Rejonowy, a przy tym nadał im należytą wagę. W ocenie Sądu Okręgowego, wymierzona przez Sąd Rejonowy kara łączna 4 lat pozbawienia wolności jest karą sprawiedliwą i współmierną. Sąd słusznie nie zastosował postulowanej przez obrońcę skarżącego zasady asperacji w sposób zbliżony do pełnej absorpcji. Uznać bowiem należy, że wymierzona przy zastosowaniu tej zasady kara łączna nie byłaby adekwatna i sprawiedliwa wobec popełnionych przez skazanego przestępstw oraz wobec jego postawy, jego właściwości osobistych i sposobu funkcjonowania. Odnosząc się do zarzutu naruszeniaart. 577 k.p.k.wskazać należy, iż ewentualna powinność postąpienia w sposób określony wart. 577 k.p.k.wyznaczona jest zwrotem „w miarę potrzeby” i wiąże się z obszarem zainteresowań sądu orzekającego w pierwszej instancji. Rozstrzyganie w tym przedmiocie przez sąd odwoławczy, w sytuacji gdy sąd pierwszej instancji nie dostrzegł potrzeby zastosowaniaart. 577 k.p.k., a zatem w ogóle nie orzekł w kwestiach, o których przepis ten traktuje, byłoby jednocześnie sprzeczne z dwuinstancyjnym modelem postępowania, jak i też mógłby stanowić asumpt do kształtowania się nieprawidłowej praktyki, godzącej w funkcje sprawowane przez sąd odwoławczy, stanowiąc formę orzekania pierwszo-instancyjnego (por. wyrok SA w Gdańsku z dnia 19 grudnia 2012r. sygn. II AKa 438/12 LEX: 1293195). Bacząc na sytuację materialną skazanego, który obecnie jest pozbawiony wolności Sąd Okręgowy na podstawieart. 624 § 1 k.p.k.zwolnił go od wydatków w postępowaniu odwoławczym przejmując je na rachunek Skarbu Państwa.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie date: '2017-07-28' department_name: VI Wydział Karny Odwoławczy judges: - Małgorzata Bańkowska - Zenon Stankiewicz - Aleksandra Mazurek legal_bases: - art. 178a § 1 k.k. - art. 624 § 1 k.p.k. recorder: sekretarz sądowy Monika Oleksy signature: VI Ka 517/17 ```
151015000003521_VII_U_001469_2013_Uz_2014-02-12_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VII U 1469/13 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 12 lutego 2014 r. Sąd Okręgowy w Gdańsku VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący: SSO Monika Popielińska Protokolant: st. sekr. sądowy Adrianna Mikulska po rozpoznaniu w dniu 12 lutego 2014 r. w Gdańsku sprawyE. K. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział wG. o prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy w związku z chorobą zawodową na skutek odwołaniaE. K. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział wG. z dnia 16 kwietnia 2013 r. nr(...) 1. Zmienia zaskarżoną decyzję w ten sposób, że przyznaje ubezpieczonejE. K.prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy w związku z chorobą zawodową od dnia 01 grudnia 2012r. na stałe; 2. nie stwierdza odpowiedzialności organu rentowego za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania zaskarżonej decyzji. Sygn. akt VII U 1469/13 UZASADNIENIE Decyzją z dnia 16 kwietnia 2013 r. pozwany Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wG.odmówił ubezpieczonejE. K.prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy w związku z chorobą zawodową z powodu uznania przez Komisję Lekarską ZUS, orzeczeniem z dnia 25 marca 2013 r., iż ubezpieczona jest zdolna do zatrudnienia. Od przedmiotowej decyzji odwołanie wniosła ubezpieczona, uznając ją za krzywdzącą. W uzasadnieniu wyjaśniła, iż straciła zdrowie podczas pracy zawodowej, jej stan zdrowia nie polepszył się od zakończenia okresu pobierania renty z tytułu niezdolności do pracy w związku z chorobą zawodową . Uprawiona była do grudnia 2010r. W odpowiedzi na odwołanie pozwany wniósł o jego oddalenie, podtrzymując stanowisko zaprezentowane w treści zaskarżonej decyzji. Sąd ustalił następujący stan faktyczny: UbezpieczonaE. K.urodzona w dniu (...), z zawodu technik chemik, w dniu 13 grudnia 2012 roku złożyła do pozwanego organu wniosek o ponowne ustalenie prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy w związku z chorobą zawodową. Ubezpieczona pobierała świadczenie rentowe z tytułu częściowej niezdolności do pracy związku z chorobą zawodową do dnia 30 listopada 2010 roku. Kwestia prawa wnioskodawczyni do renty z tytułu niezdolności do pracy w związku z chorobą zawodową była już przedmiotem postępowania sądowego. Wyrokiem z dnia 22 września 2011 roku w sprawie o sygnaturze akt : VII U 1631/11 Sąd Okręgowy w Gdańsku, VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oddalił odwołanie ubezpieczonej od decyzji pozwanego organu z dnia 27 lutego 2011 roku nr E(...)odmawiającej skarżącej przyznania prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy w związku z chorobą zawodową na dalszy okres. Na mocy decyzji z dnia 04 listopada 1998 roku Państwowego Terenowego Inspektora Sanitarnego wG.stwierdzono u wnioskodawczyni chorobę zawodową w postaci wirusowego zapalenia wątroby typu B. Decyzją z dnia 30 listopada 2012 roku Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny wG.stwierdził uE. K.chorobę zawodową w postaci zatrucia ostrego lub przewlekłego lub w ich następstwie wywołanego przez substancje chemiczne- toksycznego uszkodzenia wątroby. okoliczności bezsporne, vide: akta rentowe : wniosek rentę z tytułu niezdolności do pracy- k. 1-3, decyzja Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego z dnia 30.11.2012 r. – k. 5, decyzja Państwowego terenowe3go Inspektora sanitarnego wG.z dnia 04.11.1998 r. – k. 9, decyzja pozwanego z dnia 12.12.2008 r. – k. 149, W związku z wnioskiem ubezpieczonej o ustalenie prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy w związku z chorobą zawodową stan zdrowia skarżącej oceniany był przez lekarza orzecznika pozwanego. W opinii lekarskiej z dnia 07 lutego 2013 roku po zasięgnięciu opinii specjalistycznej lekarza konsultanta hepatologa, lekarz orzecznik pozwanego rozpoznając u ubezpieczonej niealkoholowe stłuszczeniowe zapalenie wątroby (NASH), zakażenie HBV w wywiadzie oraz zespół jelita drażliwego uznał, że wnioskodawczyni nie jest niezdolna do pracy z powodu choroby zawodowej. . Od wspomnianego orzeczenia lekarza orzecznika sprzeciw wniosła ubezpieczona. W związku z jego złożeniem Komisja Lekarska w opinii lekarskiej z dnia 25 marca 2013 roku dokonując tożsamego rozpoznania co lekarz orzecznik stwierdziła, iż obecny stan zdrowia skarżącej nie powoduje długotrwałej niezdolności do pracy w związku z chorobą zawodową. Zaskarżoną w sprawie decyzją z dnia 16 kwietnia 2013 roku pozwany odmówił przyznaniaE. K.prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy w związku z choroba zawodową, powołując się na fakt, iż komisja lekarska ZUS orzeczeniem z dnia 25 marca 2013 r. nie stwierdziła niezdolności ubezpieczonej do pracy w związku z chorobą zawodową. okoliczności bezsporne, vide: akta rentowe : orzeczenie lekarza orzecznika ZUS z dnia 07.02.2013r. karta bez numeru plik renta wraz z opinią lekarza orzecznika z dnia 07 lutego 2013 r. – k. 121 dokumentacji medycznej, opinia lekarza konsultanta hepatologa k. 116 -119 dokumentacji medycznej, sprzeciw wnioskodawczyni z dnia 28 lutego 2013 r. – k. 122 dokumentacji medycznej, orzeczenie Komisji lekarskiej ZUS z dnia 25.03.2013r. karta bez numeru plik renta wraz z opinią Komisji Lekarskiej z dnia 25 marca 2013 r. – k. 125-127 dokumentacji medycznej, decyzja pozwanego z dnia 16 kwietnia 2013 r. – nienumerowane karty akt rentowych W celu ustalenia, czy stan zdrowia strony wskazuje, że jest ona nadal po dniu 22 września 2011 roku całkowicie lub częściowo niezdolna do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu, a jeśli nastąpiła poprawa to należy wskazać na czym polega istotna poprawa jej stanu zdrowia w stosunku do stanu jaki był podstawą do przyznania uprzedniej grupy inwalidzkiej lub uznania niezdolności do pracy konieczne były wiadomości specjalne, zatem Sąd Okręgowy przeprowadził dowód z opinii biegłych sądowych: hepatologa oraz specjalisty medycyny pracy. dowód: postanowienie Sądu z dnia 09 sierpnia 2013 r. – k. 18 akt sprawy Biegli rozpoznali u wnioskodawczyni następujące schorzenia: 1 przewlekle toksyczne zapalenie wątroby 2 stan po przebytym zapaleniu wątroby HBV 3 choroba zwyrodnieniowa kręgosłupa 4 zespół jelita drażliwego 5 zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa 6 choroba refleksowa GERD I st. Biegły hepatolog na podstawie przeprowadzonego badania lekarskiego, analizy dokumentacji lekarskiej, dokumentacji orzeczniczej i akt sprawy oraz po zapoznaniu się z wyrokiem Sądu Okręgowego w Gdańsku z dnia 22 września 2011 roku, mając na uwadze stan wątroby skarżącej, który wskazuje na jej trwałe uszkodzenie uznał, iż wnioskodawczyni jest w dalszym ciągu po dniu 22 września 2011 roku częściowo niezdolna do pracy w związku z choroba zawodową. Biegły wyjaśnił, iż w przebiegu wciąż aktywnej choroby wątroby, która była przyczyną orzekania niezdolności skarżącej do pracy nie nastąpiła poprawa. W jego ocenie stałe niszczenie komórek wątrobowych, stłuszczenie i włóknienie wątroby są przyczyną powolnego pogarszania sprawności organizmu wnioskodawczyni wskutek upośledzenia przepływu krwi przez wątrobę i ubytek sprawnych komórek wątrobowych. Biegły wyjaśnił, że powyższe powoduje pogorszenie wydolności fizycznej wnioskodawczyni. Wpływa nadto na mniejszą zdolność wątroby do odtruwania organizmu z substancji toksycznych, pochodzących z przewodu pokarmowego i środowiska zewnętrznego. Zasadniczym objawem takiego stanu wątroby jest uczucie przewlekłego zmęczenia, nietolerancja wielu potraw ( niezależnie od refleksu żołądkowo – przełykowego i jelita drażliwego). Biegły hepatolog ocenił, iż stopień naruszenia sprawności organizmu wnioskodawczyni jest dość znaczny i nie ma możliwości przywrócenia jej niezbędnej sprawności w drodze leczenia i rehabilitacji, ponieważ jak wynika z opinii biegłego choroba ubezpieczonej trwa wiele lat, postępuje powoli. Biegły nadmienił przy tym, że uruchomione przez zakażenia HBV i toksyny ze środowiska pracy mechanizmy immunologiczne i biochemiczne wciąż negatywnie oddziaływują na wątrobę ubezpieczonej, czego dowodem jest rozpad komórek wątrobowych, stłuszczenie i włóknienie wątroby. Zdaniem biegłego rokowania co do wyleczenia skarżącej są niekorzystne. Dlatego częściowa niezdolność do pracy ma charakter trwały. Ponadto, w ocenie biegłego stan wątroby skarżącej jak również jej stan ogólny nie uległ poprawie. Biegły zwrócił także uwagę na fakt, iż Komisja Lekarska ZUS w orzeczeniu z dnia 25 marca 2013 roku podała, że u ubezpieczonej nie występują kliniczne objawy niewydolności wątroby. W związku z powyższym biegły wyjaśnił, że gdyby wystąpiły objawy niewydolności wątroby, wówczas wnioskodawczyni byłaby niezdolna do pracy całkowicie. Biegły wskazał także, że przyczyną orzeczenia (14 grudnia 1998 roku) 30 % uszczerbku na zdrowiu była choroba zawodowa – wirusowe zapalenia wątroby typu B. Natomiast w 2010 roku i 2011 roku przyczynę utrzymującej się choroby wątroby poddano w wątpliwość. Wysunięto podejrzenie toksycznego uszkodzenia wątroby ( nie kwestionując przebytego w przeszłości wzw typu B), które potwierdzono w badaniach klinicznych w 2010 roku. Na tej podstawie orzeczono w dniu 30 listopada 2012 roku chorobę zawodową o innej etiologii – toksyczne uszkodzenie wątroby, która nałożyła się na skutki przebytego zapalenia wątroby typu B, albo też była już w 1998 roku samodzielną przyczyna uszkodzenia wątroby. Zdanie biegłego rozstrzygnięcie w/w kwestii nie jest obecnie możliwe. Biegły wyjaśnił przy tym, iż choroba wątroby była podstawą przeczenia ustalenia 30 % uszczerbku na zdrowiu niezależnie od tego, czy była spowodowana zakażeniem HBV, czy tez przewlekłym zatruciem chloroformem. Nastio podkreślił, że zmiana kwalifikacji choroby zawodowej nie była spowodowana inną, zasadniczą patologia wątroby, bowiem skutkiem zakażenia HBV, jak i skutkiem oddziaływania toksyn na wątrobę jest przede wszystkim rozpad komórek wątrobowych i uwalnianie zawartych w nich enzymów ( min AST i ALT), z dalszymi tego skutkami pod postacią włóknienia, albo stłuszczenie z włóknieniem wątroby. W związku z powyższym zdaniem biegłego nie powstała nowa przesłanka do orzekania po raz drugi procentowego uszczerbku na zdrowiu. dowód: akta spraw: opinia biegłego sądowego hepatologa – k. 27-29 W opinii biegły sadowy lekarz medycyny pracy uznał, że rozpoznane u skarżącej zmiany chorobowe czynią ją nadal po dniu 22 września 2011 roku okresowo, częściowo niezdolną do pracy na okres do 22 września 2015 roku. W uzasadnieniu swej opinii biegły podkreślił, że ubezpieczona ma nałożone na siebie dwie choroby zawodowe: wirusowe zapalenia wątroby typu B i toksyczne uszkodzenie wątroby czynnikami chemicznymi. Zdaniem biegłego ocena stopnia zaawansowania w/w uszkodzenia wątroby, łącznie przez oba czynniki, wskazuje, iż choroba jest nadal aktywna, struktury wątroby są istotnie uszkodzone, a proces stłuszczenia i włóknienia narządu wyraźny. Biegły podkreślił, iż rokowania co do dalszego przebiegu jest niepewne i nie można oczekiwać wyzdrowienia, choć , jak wskazał biegły proces choroby może również zatrzymać się na obecnym etapie i przebiegać stabilnie. Zdaniem biegłego lekarza medycyny pracy aktualnie nie stwierdza się poprawy stanu zdrowia skarżącej w stosunku do uprzedniego orzeczenia i uznania 30 % uszczerbku na zdrowiu, bowiem nadal utrzymuje się on na takim poziomie. Przesłanką ponownego określenia uszczerbku na zdrowiu byłoby dalsze pogorszenie stanu zdrowia i np. rozpoznanie dokonanej marskości wątroby. Biegły nadmienił także, ze oba czynniki: wirusowy i chemiczny należy traktować nierozdzielnie jako sprawcze czynniki choroby zawodowej, w zakresie uznania łącznie 30 % trwałego uszczerbku na zdrowiu i częściowej niezdolności do pracy. dowód: akta spraw: opinia biegłego sądowego lekarza medycyny pracy- k. 32-33 Strony nie wniosły zastrzeżeń do opinii sporządzonych przez w/w biegłych. Stan faktyczny w sprawie Sąd ustalił na podstawie dokumentów zgromadzonych w aktach rentowych pozwanego, dokumentacji lekarskiej ZUS, oraz na podstawie aktach sądowych toczącej się przed Sądem Okręgowym spraw o sygnaturze :VII U 163/11 których prawdziwości i rzetelności nie kwestionowała żadna ze stron postępowania. Sąd również nie znalazł podstaw, by odmówić im wiarygodności. Ocenę stanu zdrowia ubezpieczonego Sąd oparł o opinie wydane przez powołanych w sprawie biegłych. Sąd uznał je za miarodajne źródło wiedzy w zakresie wymaganych wiadomości specjalnych. Opinie zostały sporządzone w sposób rzeczowy i konkretny, zawierają jasne, logiczne i przekonujące wnioski. Zostały one uzasadnione w sposób wyczerpujący i zgodny z wiedzą medyczną posiadaną przez biegłych. Opinie te zostały wydane po dokonaniu oględzin i badaniu ubezpieczonej, analizie przedłożonej przez nią dokumentacji lekarskiej i w oparciu o wyniki badań znajdujące się w aktach ZUS. Wyczerpująco zostały opisane stwierdzone u ubezpieczonej schorzenia i ich wpływ na jej zdolność do pracy. Sąd nie znalazł podstaw do podważenia opinii biegłych, uznając, iż stanowią one wiarygodną podstawę do rozstrzygnięcia niniejszej sprawy. Nie bez znaczenia pozostał fakt, iż ostatecznie opinie biegłych sądowych zgodnie wskazywały, iż ubezpieczona jest nadal częściowo niezdolna do pracy w związku ze stwierdzonymi chorobami zawodowymi . Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Odwołanie ubezpieczonejE. K.jest zasadne i jako takie zasługuje na uwzględnienie. Zgodnie z przepisemart. 6 ust. 1 ustawy z dnia 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych(tj. Dz. U. z 2009 r. nr 167, poz. 1322 ze zm.), z tytułu wypadku przy pracy lub choroby zawodowej przysługuje renta z tytułu niezdolności do pracy - dla ubezpieczonego, który stał się niezdolny do pracy wskutek wypadku przy pracylub choroby zawodowej. Według treści art. 17 ust. 1 wskazanej ustawy, przy ustalaniu prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, renty szkoleniowej, renty rodzinnej i dodatku do renty rodzinnej dla sieroty zupełnej z tytułu ubezpieczenia wypadkowego, do ustalenia wysokości tych świadczeń oraz ich wypłaty stosuje się odpowiednio przepisy ustawy o emeryturach i rentach z FUS, z uwzględnieniem przepisów niniejszej ustawy. W myślart. 57 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(Dz. U. z 2013 r. 1440 j. t.), dalej: ustawa, renta z tytułu niezdolności do pracy przysługuje ubezpieczonemu, który spełnia łącznie następujące warunki: 1 jest niezdolny do pracy, 2 ma wymagany okres składkowy i nieskładkowy, 3 niezdolność do pracy powstała w okresie podlegania ubezpieczeniu społecznemu lub nie później niż 18 miesięcy od ich ustania. Zgodnie zaś z treścią art. 12 ustawy, niezdolną do pracy jest osoba, która całkowicie lub częściowo utraciła zdolność do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu. Całkowicie niezdolną do pracy jest osoba, która utraciła zdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy, natomiast częściowo niezdolną do pracy jest osoba, która w znacznym stopniu utraciła zdolność do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji. Z brzmienia art. 12 ustawy wyraźnie wynika, że do stwierdzenia niezdolności do pracy nie jest wystarczające samo występowanie naruszenia sprawności organizmu (choroby), lecz jednocześnie naruszenie to musi powodować całkowitą lub częściową utratę zdolności do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji, nie rokując odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu. Kwestią sporną w niniejszej sprawie było to czy ubezpieczona jest niezdolna do pracy w związku z choroba zawodową. Pozostałe przesłanki niezbędne do przyznania postulowanego świadczenia nie stanowiły przedmiotu sporu między stronami. W celu ustalenia, czy stan zdrowia strony wskazuje, że jest ona nadal po dniu 22 września 2011 roku całkowicie lub częściowo niezdolna do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu, przy czym przy ocenie stopnia i trwałości niezdolności do pracy należy uwzględnić stopień naruszenia sprawności organizmu oraz możliwość przywrócenia niezbędnej sprawności w drodze leczenia i rehabilitacji, możliwość wykonywania dotychczasowej pracy lub podjęcia innej pracy oraz celowość przekwalifikowania zawodowego biorąc pod uwagę rodzaj i charakter dotychczas wykonywanej pracy, poziom wykształcenia, wiek i predyspozycje psychiczne, datę powstania ustalonego stopnia niezdolności do pracy, trwałość lub przewidywany okres niezdolności do pracy, związek przyczynowy niezdolności do pracy lub śmierci z określonymi okolicznościami zaistniałego wypadku lub stwierdzonej choroby zawodowej ; a jeśli nastąpiła poprawa to należy wskazać na czym polega istotna poprawa jej stanu zdrowia w stosunku do stanu jaki był podstawą do przyznania uprzedniej grupy inwalidzkiej lub uznania niezdolności do pracy konieczne były wiadomości specjalne, zatem Sąd na mocyart. 279, 284 i 292 k.p.c.przeprowadził dowód z opinii biegłych sądowych hepatologa oraz specjalisty medycyny pracy. Opiniujący w sprawie biegli byli zgodni co do tego, iż istnieją przesłanki uzasadniające uznanie ubezpieczonej za nadal częściowo niezdolną do pracy w związku ze stwierdzonymi chorobami zawodowymi. Co za tym idzie – nie sposób zgodzić się z orzeczeniem komisji lekarskiej ZUS z dnia 25 marca 2013 r. w zakresie braku niezdolności do pracy ubezpieczonego oraz wydaną na jej podstawie decyzją pozwanego o odmowie przyznania ubezpieczonej prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy w związku z chorobą zawodową. Powołani w sprawie biegli zgodnie ustalili, że aktualny stan zdrowia skarżącej wskazuje, iż jest ona częściowo niezdolna do pracy w związku z rozpoznanymi chorobami zawodowymi: wirusowym zapaleniem wątroby typu B oraz toksycznym uszkodzeniem wątroby czynnikami chemicznymi. Orzekając w przedmiotowej sprawie i przyznając wnioskodawczyni przedmiotowe świadczenie Sąd oparł się przede wszystkim na opinii biegłego sądowego hepatologa, uznając, iż jest to biegły ze specjalizacji adekwatnej do wiodącego schorzenia ubezpieczonej. Podkreślenia wymaga iż w/w biegły uznał, iż w przypadku skarżącej nie ma możliwości przywrócenia niezbędnej sprawności organizmu w drodze leczenia czy rehabilitacji, z uwagi na fakt, iż choroba wnioskodawczyni trwa wiele lat i powoli postępuje. Nie uszło uwadze Sądu, iż powołani w sprawie biegli w sposób odmienny określili czasookres niezdolności do pracy wnioskodawczyni: biegły hepatolog stwierdził, iż częściowa niezdolność do pracy ma charakter stały, podczas, gdy biegły specjalista medycyny pracy uznał, że ubezpieczona jest niezdolna do pracy do 22 września 2015 roku. Ustalając okres niezdolności do pracy Sąd oparł się zatem na miarodajnej w jego ocenie opinii biegłego sądowego hepatologa. W/w biegły w sposób jednoznaczny wskazał, że rokowania co do wyleczenia ubezpieczonej są niekorzystne oraz, że należy raczej spodziewać się pogorszenia stanu zdrowia skarżącej. Powyższe uzasadnia przyznanie wnioskodawczyni świadczenia rentowego na stałe. Podkreślenia wymaga, że także biegły sadowy, specjalista medycyny pracy wskazywał, iż rokowania co do dalszego przebiegu choroby są niepewne i nie można oczekiwać wyzdrowienia. Sąd zatem przyjął w niniejszej sprawie za podstawę rozstrzygnięcia opinie powołanych w sprawie biegłych podzielając wnioski ich opinii co do tego, że stan zdrowia ubezpieczonej powoduje nadal częściową niezdolność do pracy w związku z chorobą zawodową na stałe. W tym miejscu zauważyć również należy, że specyfika oceny dowodu z opinii biegłych wyraża się w tym, że sfera merytoryczna opinii kontrolowana jest przez Sąd – który nie posiada wiadomości specjalnych – tylko w zakresie zgodności z zasadami logicznego myślenia, doświadczenia życiowego i wiedzy powszechnej. Kryteria oceny tego dowodu stanowią również: poziom wiedzy biegłego, podstawy teoretyczne opinii, sposób motywowania sformułowanych w nich stanowisk oraz stopień stanowczości wyrażonych w nich ocen. Podsumowując, z przytoczonych względów, Sąd nie znalazł podstaw do podważenia opinii biegłych sądowych i w związku z powyższym, na podstawie przeprowadzonego postępowania dowodowego uznał, iż skarżącaE. K.jest częściowo niezdolna do pracy w związku z chorobą zawodową i tym samym spełnia warunki do przyznania prawa do świadczenia rentowego w postaci renty z tytułu niezdolności do pracy w związku z chorobą zawodową. Działając zaś na podstawie art. 118 ust. 1a ustawy, Sąd wnioskująca contrario, nie stwierdził odpowiedzialności pozwanego organu rentowego za nie ustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji, mając na uwadze fakt, iż dopiero wyniki niniejszego postępowania dowodowego pozwoliły na poczynienie wiążących ustaleń co do kwestii niezdolności ubezpieczonej do pracy, mającego wpływ na prawo do wnioskowanego świadczenia. Mając powyższe na uwadze, na podstawieart. 47714§ 2 k.p.c.oraz cytowanych powyżej przepisów, Sąd Okręgowy zmienił zaskarżoną decyzję pozwanego organu rentowego z dnia 16 kwietnia 2013 r., przyznając ubezpieczonejE. K.prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy w związku z chorobą zawodową , od dnia 01 grudnia 2012 r. tj. od pierwszego dnia miesiąca w którym ubezpieczona złożyła wniosek o przedmiotowe świadczenie - na stałe, nie stwierdzając jednocześnie z przyczyn wskazanych wyżej podstaw do stwierdzenia odpowiedzialności organu rentowego za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania zaskarżonej decyzji na podstawie art. 118 ust. 1a wnioskując a contrario. /-/ SSO Monika Popielińska
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Gdańsku date: '2014-02-12' department_name: VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Monika Popielińska legal_bases: - art. 6 ust. 1 ustawy z dnia 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych - art. 57 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych - art. 279, 284 i 292 k.p.c. recorder: st. sekr. sądowy Adrianna Mikulska signature: VII U 1469/13 ```
150510050000503_I_C_001433_2013_Uz_2015-02-27_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I C 1433/1 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 27 lutego 2015 r. Sąd Rejonowy w Łomży I Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący : SSR Małgorzata Jędrzejewska Protokolant: Anna Świderska po rozpoznaniu w dniu 27 lutego 2015 r. w Łomży na rozprawie sprawy z powództwaR. N. (1)iA. C. przeciwkoA. N. (1) o zachowek I Zasądza od pozwanegoA. N. (1)na rzecz powodaR. N. (1)kwotę 26.329,96 zł (dwadzieścia sześć tysięcy trzysta dwadzieścia dziewięć złotych dziewięćdziesiąt sześć groszy) wraz z ustawowymi odsetkami w stosunku rocznym za okres od dnia 17.12.2013r. do dnia zapłaty. II W pozostałym zakresie oddala powództwoR. N. (1). III Zasądza od pozwanegoA. N. (1)na rzecz powódkiA. C.kwotę 8.773,12 zł (osiem tysięcy siedemset siedemdziesiąt trzy złote dwanaście groszy) wraz z ustawowymi odsetkami w stosunku rocznym za okres od dnia 17.12.2013 r. do dnia zapłaty. IV W pozostałym zakresie oddala powództwoA. C.. V Zasądza od pozwanegoA. N. (1)na rzecz powodaR. N. (1)kwotę 3.511,05 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. VI Zasądza od powódkiA. C.na rzecz pozwanegoA. N. (1)kwotę 899,32 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. Sygn. akt I C 1433/13 UZASADNIENIE PowodowieR. N. (1)iA. C.wnosili o zasądzenie od pozwanegoA. N. (1)kwot po 35.000 zł na rzecz każdego z nich wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, tytułem zachowku po spadkodawczyniS. N.oraz kosztami procesu. W uzasadnieniu pozwu wskazali, iż w dniu 07.04.2013 r. zmarła spadkodawczyniS. N., po którejprawa spadkowezostały stwierdzone prawomocnym postanowieniem Sądu Rejonowego w Łomży w sprawie o sygn. akt I Ns 443/13 na podstawie testamentu na rzecz pozwanegoA. N. (1). W skład spadku wchodziło: mieszkanie oraz dwa garaże poł. wŁ.przyul. (...). Powodowie są rodzeństwem pozwanego i w przypadku dziedziczenia ustawowego otrzymaliby po 1/3 udziału spadkowego. PozwanyA. N. (1)na rozprawie w dniu 28.02.2014 r. (k.-18) uznał powództwo do kwot po 25.000 zł na rzecz każdego z powodów. Na rozprawie w dniu 27.02.2015 r. jednakże zmienił stanowisko uznając powództwo w stosunku do powoda do kwoty 25.344,83 zł oraz wnosząc o oddalenie powództwa w stosunku do powódki (k.-149v). Wnosił o zaliczenie na poczet należnego powodom zachowku darowizn poczynionych przez spadkodawczynię, w odniesieniu do powodaR. N. (1)w postaci jej lokat bankowych, z których środki pieniężne po jej śmierci zostały wypłacone powodowi, zaś w odniesieniu do powódkiA. C.darowizny w postaci nieruchomości, składającej się z działki gruntu oznaczonej nr(...), położonej wG.. Sąd Rejonowy w Łomży ustalił i zważył co następuje: S. N.była właścicielką lokalu mieszkalnego stanowiącego odrębną nieruchomość, położonego wŁ.przyul. (...)o pow. 33 m(( 2)), z którym związany jest udział w wysokości(...)części w nieruchomości wspólnej, którą stanowi grunt oraz części budynku i urządzenia, które nie służą wyłącznie do użytku właścicieli lokali, dla którego w Sądzie Rejonowym w Łomży prowadzona jestksięga wieczysta (...), lokalu niemieszkalnego stanowiącego odrębną nieruchomość oznaczonego nr II, położonego wŁ.przyul. (...)o pow. 19,8 m(( 2)), z którym związany jest udział w wysokości(...)części w nieruchomości wspólnej, którą stanowi grunt oraz części budynku i urządzenia, które nie służą wyłącznie do użytku właścicieli lokali, dla którego w Sądzie Rejonowym w Łomży prowadzona jestksięga wieczysta (...)oraz lokalu niemieszkalnego stanowiącego odrębną nieruchomość oznaczonego nr XXV, położonego wŁ.przyul. (...)o pow. 18,2 m(( 2)), z którym związany jest udział w wysokości(...)części w nieruchomości wspólnej, którą stanowi grunt oraz części budynku i urządzenia, które nie służą wyłącznie do użytku właścicieli lokali, dla którego w Sądzie Rejonowym w Łomży prowadzona jestksięga wieczysta (...)(opinia biegłego k. 25-48). Na podstawie umowy o dożywocie i darowizny z dnia 10 grudnia 1993 r. zawartej w formie aktu notarialnego małżonkowieF. N.wraz zeS.R. N. (2), darowali na rzeczA. N. (2)iA. N. (1)na współwłasność po ½ części niezabudowaną działkę gruntu ornego poł. wG.oznaczoną nr(...), o pow. 2,06 ha , a na rzeczR. N. (1)przenieśli w zamian za dożywocie własność pozostałej zabudowanej nieruchomości rolnej o pow. 8,38 ha, składającą się z działek gruntu oznaczonych numerami:(...)(umowa k.17). W dniu 07 kwietnia 2013 r. zmarłaS. N.. Prawomocnym postanowieniem Sądu Rejonowego w Łomży z dnia 16.10.2013r. – sygn. akt I Ns 443/13prawa spadkowepo niej zostały stwierdzone w całości na rzecz synaA. N. (1)na podstawie testamentu notarialnego z 05 marca 2013 r. (postanowienie akta sprawy I Ns 443/13). SpadkodawczyniS. N.w chwili śmierci posiadała troje dzieci:R. N. (1),A. N. (1)iA. C.. SpadkodawczyniS. N.posiadała wBanku (...) S.A.Oddział wŁ.na dzień 28.04.2013 r. środki w kwocie 853,19 zł, zaś w Banku Spółdzielczym wŁ.posiadała lokatę terminową odnawialną z początkowym, wpłaconym przez nią kapitałem w wysokości 4.000 zł ( umowa i wyszczególnieni transakcji k. 17). Po śmierci spadkodawczyni Bank Spółdzielczy wŁ.wypłacił w dniu 11.04.2013 r. na rzeczR. N. (1)łączną kwotę 5.700,97 zł, na którą składały się: kwota 1.526,37 zł z tytułu likwidacji rachunkuS.R. N. (2)oraz kwota 4.174,60 zł z tytułu likwidacji jej lokaty (dowód wypłaty k. 93-94). Zgodnie zart. 991 § 1 kczstępnym, małżonkowi oraz rodzicom spadkodawcy, którzy byliby powołani do spadku z ustawy, należą się, jeżeli uprawniony jest trwale niezdolny do pracy albo jeżeli zstępny uprawniony jest małoletni - dwie trzecie wartości udziału spadkowego, który by mu przypadł przy dziedziczeniu ustawowym, w innych zaś wypadkach - połowa wartości tego udziału. W przypadku braku testamentu spadek poS. N., która w chwili śmierci była wdową, z mocyart. 931 § 1 kcprzypadłby: jej dzieciomA. N. (2),R. N. (1)iA. N. (1)po 1/3 części. Stosownie do treściart. 991 § 1 kctytułem zachowku przysługiwałaby im połowa wartości tych udziałów tj. po 1/6 części. Strony zgodnie przyznały, iż w skład spadku poS. N.wchodził lokal mieszkalny stanowiący odrębną nieruchomość, położony wŁ.przyul. (...)o pow. 33 m(( 2)), z którym związany jest udział w wysokości(...)części w nieruchomości wspólnej, którą stanowi grunt oraz części budynku i urządzenia, które nie służą wyłącznie do użytku właścicieli lokali, dla którego w Sądzie Rejonowym w Łomży prowadzona jestksięga wieczysta (...), lokal niemieszkalny stanowiący odrębną nieruchomość oznaczony nr II, położony wŁ.przyul. (...), o pow. 19,8 m(( 2)), z którym związany jest udział w wysokości(...)części w nieruchomości wspólnej, którą stanowi grunt oraz części budynku i urządzenia, które nie służą wyłącznie do użytku właścicieli lokali, dla którego w Sądzie Rejonowym w Łomży prowadzona jestksięga wieczysta (...)oraz lokal niemieszkalny stanowiący odrębną nieruchomość oznaczony nr XXV, położony wŁ.przyul. (...), o pow. 18,2 m(( 2)), z którym związany jest udział w wysokości(...)części w nieruchomości wspólnej, którą stanowi grunt oraz części budynku i urządzenia, które nie służą wyłącznie do użytku właścicieli lokali, dla którego w Sądzie Rejonowym w Łomży prowadzona jestksięga wieczysta (...). Biegły sądowyJ. K.w opinii z dnia 4.04.2014 r. (k.-25-48) ustalił wartość powyższych lokali na kwotę 186.484 zł. Pełnomocnicy stron nie kwestionowali powyższych ustaleń biegłego. W ocenie Sądu opinia biegłego jest rzetelna, pełna, jasna i zasługują na uwzględnienie. Jest ona bowiem wykonane z uwzględnieniem fachowej wiedzy i doświadczenia życiowego, oparta na obowiązujących przepisach prawa i wykonana zgodnie z nimi. Została ponadto wydana po dokonaniu oględzin przedmiotowych lokali oraz w oparciu o analizę rynku nieruchomości podobnych. Pozwany wniósł o doliczenie do zachowku należnego powódceA. C.darowizny dokonanej przez spadkodawczynię na jej rzecz w postaci działki gruntu poł. wG.oznaczonej nr(...). Zgodnie zart. 993 kcprzy obliczeniu zachowku nie uwzględnia się zapisów i poleceń, natomiast dolicza się do spadku, stosownie do przepisów poniższych darowizny uczynione przez spadkodawcę. Ponadto zgodnie zart. 996 kczapis windykacyjny oraz darowiznę dokonane przez spadkodawcę na rzecz uprawnionego do zachowku zalicza się na należny mu zachowek. Jak wynika z umowy o dożywocie i darowizny z 10.12.1993 r. (k.-17) darowizna w postaci przedmiotowej działki została poczyniona z majątku wspólnegoS.R. N. (2)oraz jej mężaF. N., a ponadto dotyczyła tylko udziału wynoszącego ½ części wskazanej działki, albowiem zgodnie z dyspozycją darczyńców druga połowa działki została darowana pozwanemuA. N. (1). Zatem należy stwierdzić, iż powódka otrzymała od spadkodawczyni darowiznę w postaci udziału w wysokości ¼ części powyższej nieruchomości ( ½ x ½ = ¼). Jak się podkreśla w judykaturze, w wypadku gdy w skład spadku wchodzi udział spadkodawcy w majątku wspólnym, dopuszczalne jest w procesie o roszczenie z tytułu zachowku samodzielne ustalenie przez sąd orzekający stanu i wartości spadku bez uprzedniego postępowania o dział spadku lub podział majątku, który był objęty małżeńską wspólnością ustawową (tak m.in. orzeczenie SN z 17 maja 1985 r., III CZP 69/84, OSNC 1986). Z uwagi na fakt, iż spadkodawczyni wraz z mężem była współwłaścicielemdziałki nr (...)na prawach wspólności ustawowej małżeńskiej (zgodnie z zapisem widniejącym w akcie notarialnym), połowa działki została przekazana pozwanemu, a postępowanie o zachowek dotyczy wyłącznie spadku poS. N., udział wdziałce nr (...)przekazany powódceA. C.wynosił ¼ części. Jednocześnie należy uznać za niezasadny zarzut pełnomocnika powódki o braku możliwości zaliczenia wskazanej darowizny na poczet schedy spadkowej z uwagi na upływ 10 - letniego terminu przepisanego prawem, o którym mowa wart. 994 § 1 kc.Wskazany przepis co prawda stanowi, że przy obliczaniu spadku zachowku nie dolicza się do spadku drobnych darowizn, zwyczajowo przyjętych w danych stosunkach przyjętych, ani dokonanych przed więcej niż dziesięciu laty, licząc wstecz od otwarcia spadku, jednakże 10 - letni czasookres do zaliczania darowizn dotyczy wyłącznie darowizn dokonanych na rzecz osób nie będących spadkobiercami ani uprawionymi do zachowku, a z taką sytuacją Sąd nie miał do czynienia w niniejszej sprawie. Powodowie byli zstępnymi spadkodawczyni, którzy byliby uprawnienia do dziedziczenia ustawowego, w związku z czym w przedmiotowym stanie faktycznym przepis o niemożliwości doliczania darowizn poczynionych 10 lat wstecz nie miał zastosowania. Zgodnie z poglądami doktryny i orzecznictwa darowizny dokonane na rzecz spadkobierców lub osób uprawionych do zachowku podlegają zaliczeniu niezależnie od tego, kiedy zostały dokonane. Fakt, że darowizna w postacidziałki nr (...)została dokonana w 1993 r. nie wpłynął negatywnie na możliwość zaliczenia jej na poczet należnego powódceA. C.zachowku, a spowodował zwiększenie substratu zachowku o otrzymaną część darowizny. Wartośćdziałki gruntu nr (...)Sąd ustalił na kwotę 107.077 zł, na podstawie niekwestionowanej przez strony opinii biegłegoJ. K.z dnia 4.04.2014 r. (k.-25-48). Wartość udziału w wysokości ¼ części wynosi zatem 26.769,25 zł ( ¼ x 107.077 zł). Łączna wysokość substratu zachowku w odniesieniu do powódkiA. C.wynosiła 213.254,25 zł (186.485 zł + 26.769,25 zł = 213.254,25 zł). Należny jej zachowek zaś stanowił kwotę 35.542,37 zł (1/6 x 213.254,25 zł). Zgodnie zart. 996 kcdarowiznę uczynioną przez spadkodawcę uprawnionemu do zachowku zalicza się na należny mu zachowek. Z uwagi zatem na fakt, że powódkaA. C.otrzymała darowiznę w postaci udziału w wysokości ¼ części we współwłasnościdziałki nr (...), odpowiadający wartości 26.769,25 zł, a należny jej udział z tytułu zachowku w wysokości 1/6 z substratu zachowku wynosił 35.542,37 zł (1/6 x 213 254,25 zł) powyższą kwotę darowizny należało zaliczyć na należny jej zachowek. W związku z tym, iż przedmiotowa wartość darowizny nie wyczerpała należnego jej zachowku należało go uzupełnić kwotą w wysokości 8.773,12 zł, stanowiącą różnicę między dokonaną na jej rzecz darowizną a należnym zachowkiem z substratu zachowku (35.542,37 zł – 26.769,25 zł = 8.773,12 zł). Z tego też względu Sąd na podstawie zart. 991 § 1 i 2 kcw zw. zart. 993 kc995kcoraz w zw. zart. 996 kcorzekł jak w pkt. III wyroku. O odsetkach rozstrzygnięto na podstawieart. 481§1 kc, zasądzając je od następnego dnia po dniu doręczenia pozwanemu odpisu pozwu. Dalej idące żądanie powódki podlegało oddaleniu, o czym Sąd orzekł w pkt IV sentencji orzeczenia. Pełnomocnik pozwanego wniósł o zaliczenie na poczet należnego powodowiR. N. (1)kwoty 5.700,97 zł pobranej przez niego z rachunków spadkodawczyni po jej śmierci. Poza sporem w niniejszej sprawie pozostaje fakt, iż po śmierci spadkodawczyni Bank Spółdzielczy wŁ.wypłacił w dniu 11.04.2013 r. na rzeczR. N. (1)łączną kwotę 5.700,97 zł, na którą składały się: kwota 1.526,37 zł z tytułu likwidacji rachunkuS.R. N. (2)oraz kwota 4.174,60 zł z tytułu likwidacji jej lokaty (dowód wypłaty k. 93-94). Zgodnie z poglądami doktryny,art. 993 kc, dotyczący doliczania darowizn do spadku, obejmuje także sumy wypłacone z rachunku spadkodawcy zgodnie z jego dyspozycją wydaną na podstawieart. 56 ust. 1 ustawy prawo bankowe z dnia 29 sierpnia 1997 r.(tak. J. Gwiazdomorski „ Wypłaty z wkładów oszczędnościowych po śmierci wkładcy, NP. 1964, nr 11, s. 1046; J.Pietrzykowski w: Komentarz 1972, t.3, s. 1919; Skowrońska-Bocian. KomentarzKC2011, s. 210 pkt 5; A. Szpunar „ Uprawnienie do dysponowania wkładem oszczędnościowym na wypadek śmierci, NP. 1977, nr 1, s. 11). Powołany przepisart. 56 ustawy prawo bankowestanowi, że posiadacz rachunku oszczędnościowego, rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowego lub rachunku terminowej lokaty oszczędnościowej może polecić pisemnie bankowi dokonanie – po swojej śmierci – wypłaty z rachunku wskazanym przez siebie osobom: małżonkowi, wstępnym, zstępnym lub rodzeństwu określonej kwoty pieniężnej (dyspozycja wkładem na wypadek śmierci). Z dołączonych do akt sprawy dokumentów dotyczących wypłaty środków pieniężnych wynika, że wypłata tych środkówR. N. (1)nastąpiła w związku ze śmiercią spadkodawczyniS.R. N. (2)- właścicielki tych rachunków. Powyższa kwota, pobrana przez powoda wprawdzie nie wchodzi w skład spadku, jednakże powód otrzymał powyższe przysporzenie nieodpłatnie, co uzasadnia doliczenie powyższej sumy do wartości spadku, stanowiącej podstawę obliczenia należnego powodowi zachowku (tak J. Pietrzykowski (w;)Kodeks cywilny…, s. 1912-1913). Wbrew więc twierdzeniom pełnomocnika powodów kwoty wypłacone przez Bank powodowi po śmierci spadkodawczyni stanowiły niejako darowiznę poczynioną przezS.R. N. (2)i podlegały zaliczeniu na poczet substratu zachowku należnego powodowiR. N. (1), a tym samym zaliczeniu na należny mu zachowek. Kierując się więc wskazanymi wyżej zasadami dotyczącymi doliczania darowizn na poczet spadku i należnego uprawionemu zachowku Sąd doliczył do wartości czystego spadku w wysokości 186.485 zł, kwotę 5.700,97 zł wypłaconą przez powoda z rachunków spadkodawczyni, co daje substrat spadku w kwocie 192.185,97 zł. Należny powodowi zachowek w wysokości 1/6 z substratu zachowku wynosi więc 32.030,99 zł (1/6 x 192 185,97 zł). Otrzymana kwota nie wyczerpała należnego mu zachowku, dlatego podlegał on uzupełnieniu kwotą 26.329,96 zł, stanowiącą różnicę między kwotą 5.700,97 zł wypłaconą przez powoda z rachunków spadkodawczyni a należnym mu zachowkiem (32.030,99zł – 5.700,97 zł = 26.329,96 zł). Biorąc zatem powyższe pod uwagę Sąd na podstawieart. 991 § 1 i 2 kcw zw. zart. 993 kc,995 kcoraz w zw. zart. 996 kcorzekł jak w pkt. I wyroku. O odsetkach orzeczono na podstawieart. 481§1 kc, zasądzając je od następnego dnia po dniu doręczenia pozwanemu odpisu pozwu. Dalej idące żądanie powoda podlegało oddaleniu, o czym Sąd orzekł jak w pkt II sentencji orzeczenia. Pozwany w piśmie procesowym z 20.11.2014 r. (k.-129) wniósł o rozłożenie zapłaty należnego zachowku na 3 raty: I rata do 28.02.2015 r., II rata do 31.12.2015 r., III rata do 31.11.2016 r. ze względu na trudną sytuację materialną. Podał, iż razem z żoną i dwójka dzieci utrzymuje się z wynagrodzenia za pracę w łącznej kwocie 4.258,30 zł. Nie posiada zaś żadnych oszczędności, które pozwoliłyby na wypłatę zachowku jednorazowo. Powodowie nie wyrazili zgody na rozłożenie zapłaty zachowku na raty, kwestionując trudną sytuację materialną pozwanego. Według nich jest on osobą majętną albowiem jest właścicielem zabudowanej budynkiem mieszkalnym nieruchomości poł. wG., 3 garaży oraz 1 ha gruntu działek budowlanych, mieszkania oraz dwóch garaży po spadkodawczyni. Zatem sprzedaż któregokolwiek z powyższych skalników majątkowych lub zaciągniecie kredytu hipotecznego umożliwiłoby wywiązanie się z obowiązku zapłaty zachowku w kwotach jednorazowych. Stosownie do treściart. 320 kpcw szczególnie uzasadnionych wypadkach sąd może w wyroku rozłożyć na raty zasądzone świadczenie. Uprawnienie to przysługuje sądowi szczególnie w sytuacjach, w których ze względu na stan majątkowy, rodzinny czy zdrowotny spełnienie zasądzonego świadczenia byłoby dla zobowiązanego niemożliwe do wykonania lub w każdym razie bardzo utrudnione. Skorzystanie z powyższego uprawnienia ma na celu także uchronienie zobowiązanego od postępowania egzekucyjnego ma bowiem na celu umożliwienie mu wykonania orzeczenia w sposób dobrowolny. Powinno również uwzględniać interes uprawnionego. W ocenie Sądu wniosek pozwanego o rozłożenie zachowku na raty nie jest zasadny. Bowiem jak słusznie zauważył pełnomocnik powodów pozwany posiada dość liczne nieruchomości, które mógłby sprzedać lub obciążyć w celu zdobycia środków na należny powodom zachowek. Pozwany twierdził, iż garaże oraz mieszkanie po spadkodawczyni użycza znajomym nieodpłatnie. W ocenie Sądu świadczy to o tym, iż skoro mając możliwość czerpania korzyści z wynajmu powyższych lokali dobrowolnie pozbywa się takiej możliwości to jego sytuacja materialna nie jest taka trudna jak wskazuje. Ponadto pozwany wdając się w spór w niniejszej sprawie, która toczy się od listopada 2013 r. powinien liczyć się z możliwością zapłaty zachowku, w związku z czym powinien gromadzić środki na ten cel chociażby przez okres toczącego się postępowania. Tym bardziej, iż na pierwszym terminie rozprawy pozwany uznał powództwo do kwot po 25.000 zł na rzecz każdego z powodów, łącznie do 50.000 zł. Zasądzone zaś kwoty są znacznie niższe, tym samym nie powinny przekraczać możliwości płatniczych pozwanego. Ponadto rozłożenia zapłaty zachowku na raty byłoby nie korzystne dla powodów, którzy nie mogliby we właściwy dla siebie sposób zainwestować należnych im kwot. O kosztach procesu rozstrzygnięto na podstawieart. 100 kpcw zw. z§ 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu(Dz. U. Nr 163, poz. 1348), uwzględniając częściowe uwzględnienie żądania powodów. PowódR. N. (1)wygrał niniejszą sprawę w 75 % i w takiej też części należy mu się zwrot kosztów procesu, na który składają się: opłata od pozwu w kwocie 1.750 zł, uiszczone zaliczki na poczet wynagrodzenia biegłego w wysokości 1.486,74 zł oraz koszty działania ustanowionego w sprawie pełnomocnika w wysokości 2.400 zł wraz z opłatą od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł (75 % x 5.653,74 zł = 4.240,30zł). PowódkaA. C.wygrała zaś proces w 25%, w związku z czym należał się jej proporcjonalny zwrot kosztów, uwzględniający stopień wygrania sprawy, a który to obejmował: opłatę od pozwu w wysokości 1.750 zł, zaliczki na poczet wynagrodzenia biegłego w wysokości 986,74 zł oraz koszty działania ustanowionego w sprawie pełnomocnika w wysokości 2.400 zł wraz z opłatą od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł (25 % x 5.153,74zł =1.288,43zł). Pozwany zaś poniósł koszty opinii biegłego w kwocie 500 zł oraz koszty zastępstwa procesowego w kwocie 2.417 zł, co daje łącznie kwotę 2.917 zł, z której 25 % w kwocie 729,25 zł potrącano z kosztów procesu przysługujących powodowi i w 75 % w kwocie 2.187,75 zł potrącano z kosztów procesu przysługujących powódce.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Łomży date: '2015-02-27' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Małgorzata Jędrzejewska legal_bases: - art. 991 § 1 i 2 kc - art. 56 ust. 1 ustawy prawo bankowe z dnia 29 sierpnia 1997 r. - art. 320 kpc - § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu recorder: Anna Świderska signature: I C 1433/13 ```
152520000000503_I_Ca_000348_2016_Uz_2016-09-07_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I Ca 348/16 POSTANOWIENIE Dnia 7 września 2016 roku Sąd Okręgowy w Sieradzu Wydział I Cywilny w składzie: Przewodniczący SO Barbara Bojakowska Sędziowie SO Elżbieta Zalewska-Statuch SR (del.) Ewelina Puchalska Protokolant st. sekr. sąd. Beata Krysiak po rozpoznaniu w dniu 7 września 2016 roku w Sieradzu na rozprawie sprawy z wnioskuA. K.iJ. K. z udziałem(...) S.A.Oddział(...) o ustanowienie służebności przesyłu na skutek apelacji wnioskodawców od postanowienia Sądu Rejonowego w Sieradzu z dnia 29 kwietnia 2016 roku, sygn. akt I Ns 609/15 postanawia: 1 oddalić apelację, 2 zasądzić solidarnie od wnioskodawcówA. K.iJ. K.na rzecz(...) S.A.Oddział(...)120 (sto dwadzieścia) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego. Sygn. akt I Ca 348/16 UZASADNIENIE Postanowieniem z dnia 29 kwietnia 2016 roku Sąd Rejonowy w Sieradzu oddalił wniosekA. K.iJ. K.o ustanowienie służebności przesyłui zasądził od wnioskodawców na rzecz uczestnika postępowania(...) S.A.wL.kwotę 240 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa prawnego. Powyższy wyrok zapadł w oparciu o ustalony przez Sąd Rejonowy następujący stan faktyczny: WnioskodawcyA.iJ.małżonkowieK.są właścicielami następujących nieruchomości: - położonej w miejscowościK.G., gminaB., oznaczonej numeremdziałki (...), dla której w Sądzie Rejonowym w Sieradzu prowadzona jestksięga wieczysta Kw nr (...), - położonej w miejscowościS., gminaB., oznaczonej numeremdziałki (...), dla której w Sądzie Rejonowym w Sieradzu prowadzona jestksięga wieczysta Kw nr (...), - położonej w miejscowościS., gminaB., oznaczonej numeramidziałek (...), dla której w Sądzie Rejonowym w Sieradzu prowadzona jest księga wieczysta Kw nr SR 1S/(...). Na działce położonej w miejscowościK.G., gminaB., oznaczonej numerem 103 zlokalizowane są urządzenia elektroenergetyczne w postaci odcinka napowietrznej linii średniego napięcia 15 kV relacjiB.-S.o długości 65 mb wraz z jednym słupem średniego napięcia - będące własnością uczestnika. Urządzenia te zostały wybudowane na podstawiedecyzji nr (...)o zatwierdzeniu planu realizacyjnego w 1971 roku i po odbiorze technicznym, załączone pod napięcie - w dniu 14 października 1971 r. Na działkach położonych w miejscowościS., gminaB., oznaczonych numerami(...)zlokalizowane są urządzenia elektroenergetyczne w postaci odcinka napowietrznej linii niskiego napięcia 0,4 kV odpowiednio o długości 23 mb wraz z jednym słupem niskiego napięcia orazo długości 31 mb - również wraz z jednym słupem niskiego napięcia - wszystkie będące własnością uczestnika. Urządzenia te zostały wybudowane w 1962 r. a oddano je do użytku w dniu 22 października 1962 r. Na działkach położonych w miejscowościS., gminaB., oznaczonych numerami(...)zlokalizowane są urządzenia elektroenergetyczne w postaci odcinka napowietrznej linii niskiego napięcia 0,4 kVo długości 243 mb wraz z pięcioma słupami niskiego napięcia oraz nadziemnej linii niskiego napięcia 0,4 kV o długości 120 mb wraz z trzema słupami niskiego napięcia - wszystkie będące własnością uczestnika. Urządzenia te zostały oddane do użytkuw dniu 28 marca 1972r. Na działce położonej w miejscowościS., gminaB., oznaczonejnumerem geodezyjnym (...)zlokalizowane są urządzenia elektroenergetycznew postaci odcinka nadziemnej linii średniego napięcia 15 kV relacjiB.-S.o długości 83 mb wraz z jednym słupem średniego napięcia - będące własnością uczestnika. Urządzenia te zostały wybudowane w latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku a następnie zmodernizowane w 1978 r., przy czym ich odbiór techniczny po kapitalnym remoncie nastąpił w dniu 20 marca 1978 r. Za pośrednictwem wszystkich tych linii uczestnik przesyła prąd zarówno do miejscowościS.,K.G., jak i do poszczególnych miejscowości sąsiednich. Pierwotnie poprzednik prawny uczestnika postępowania nosił nazwęPrzedsiębiorstwo Państwowe Zakłady (...). Na podstawie zarządzenia numer 18 Naczelnego DyrektoraZjednoczenia (...)z dnia 12 sierpnia 1975 rokuw sprawie dostosowania terenowej organizacji energetyki do podziału administracyjnego państwa, w/w podmiot otrzymał nazwęZakład (...)wŁ.. Podmiot ten wchodził wskład Zakładów (...)wW.. W wyniku podziału przedsiębiorstwa państwowego pod nazwą CentralnyO.Energetyczny wW.zarządzeniem nr 14/(...)/89z dnia 16 stycznia 1989 roku Ministra Przemysłu, z dniem 1 stycznia 1989 roku utworzone zostało przedsiębiorstwo państwowe pod nazwąZakład (...)wŁ.. Powyższe przedsiębiorstwo państwowe aktem notarialnym rep. A(...)z dnia 12 lipca 1993 roku przekształcone zostało w jednoosobową spółkę Skarbu PaństwaZakład (...) Spółkę AkcyjnąwŁ.. W dniu 15 grudnia 2008 rokuZakład (...) Spółka AkcyjnawŁ.zmienił nazwę na(...) Spółka AkcyjnawŁ., a od1 września 2010 roku stał się oddziałemspółki (...) S.A.z siedzibąwL.. Wobec tak ustalonego stanu faktycznego Sąd Rejonowy uznał, iż wniosekA. K.iJ. K.o ustanowienie służebności przesyłu za wynagrodzeniem nie zasługiwał na uwzględnienie. Sąd uznał za udowodniony zgłoszony przez uczestnika zarzut zasiedzenia służebności gruntowej odpowiadającej treści służebności przesyłu. W ocenie Sądu poczynione w sprawie ustalenia faktyczne, w tym nieprzerwane funkcjonowanie urządzeń i aktualne wykorzystywanie ich do przesyłania energii elektrycznej wskazują, że co najmniej od 14 października 1971 r. (w przypadku działki onumerze geodezyjnym (...)), od dnia 22 października 1962 r. (w przypadku działek onumerach geodezyjnych (...)), od dnia 28 marca 1972 r.(w przypadku działek onumerach geodezyjnych (...)) oraz od dnia 20 marca 1978 r. (w przypadku działki onumerze geodezyjnym (...)) - poprzednik prawny uczestnika władał służebnością gruntową przesyłu jak właściciel. Zasiedzenie służebności przesyłu nastąpiło na skutek posiadania w złej wierze w dniu 15 października 2001 r. w przypadku działki onumerze geodezyjnym (...)), w dniu 01 stycznia 1985 r. (w przypadku działek onumerach geodezyjnych (...)),w dniu 29 marca 2002 r. (w przypadku działek onumerach geodezyjnych (...)i 193/1) oraz w dniu 21 marca 2008 r. (w przypadku działki onumerze geodezyjnym (...)). Uznając zatem, iż poprzednik prawny uczestnika nabył przez zasiedzenie służebność przesyłu polegającą na prawie korzystania z urządzeń posadowionych na działkachA.iJ.małżonkówK., wniosek o ustanowienie służebności, jako bezzasadny, podlegać musiał oddaleniu. O kosztach postępowania Sąd orzekł na podstawieart. 520 § 3 k.p.c.i zasądził solidarnie od wnioskodawców na rzecz uczestnika postępowania kwotę 240,00 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. Z rozstrzygnięciem Sądu pierwszej instancji nie zgodzili się wnioskodawcy, którzy zaskarżyli je w całości, zarzucając naruszenieart. 232 k.p.c.w zw. zart. 13 § 2 k.p.c.poprzez błędne zastosowanie tego przepisu i przyznanie, że uczestnik postępowania udowodnił nabycie służebności przesyłu przez zasiedzenie. Wnioskodawcy zarzucili także naruszenie przez Sąd pierwszej instancjiart. 172 k.c.poprzez uznanie, że uczestnik postępowania nabył służebność przesyłu przez zasiedzenie z uwagi na upływ wymaganego okresu czasu. W oparciu o tak sformułowane zarzuty, wnioskodawcy wnieśli o zmianę zaskarżonego postanowienia i ustanowienie służebności przesyłu na nieruchomościach wnioskodawców za jednorazowym wynagrodzeniem oraz zasądzenie od uczestnika na rzecz wnioskodawców kosztów postępowania przez Sądem pierwszej instancji wraz kosztami zastępstwa procesowego według norm przepisanych oraz kosztów postpowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Ewentualnie wnioskodawcy wnieśli o uchylenie zaskarżonego postanowienia w całości i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania wraz z obowiązkiem orzeczenia o kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Apelacja jest nieuzasadniona. Podniesiony w apelacji zarzut naruszeniaart. 232 k.p.c.w zw. zart. 13 § 2 k.p.c.uznać należy za chybiony, gdyż to odnosi się on do obowiązków stron postępowania, a nie do czynności sądu. Zatem sąd nie może dopuścić się obrazy tego przepisu, a ciężar dowodowy spoczywa na stronach. Przepis ten nie stanowi podstawy wyrokowania sądu i nie może mieć wpływu na poprawność wydanego przez sąd rozstrzygnięcia (tak Sąd Najwyższy m.in. w wyroku z dnia 15 lutego 2008 r., I CSK 426/07, Legalis nr 150213). W uzasadnieniu apelacji wnioskodawcy wskazują na konkretne dokumenty przedstawione przez uczestnika, które ich zdaniem nie dowodzą, iż zasiedzenie służebności przesyłu dotyczy właśnie nieruchomości należących do wnioskodawców, zatem ich zdaniem przepisart. 172 k.c.nie powinien mieć zastosowania. Tak przedstawione przez wnioskodawców argumenty na poparcie apelacji także są nieuzasadnione. W ocenie Sądu Okręgowego zgromadzony w sprawie materiał dowodowy Sąd pierwszej instancji właściwie ocenił, kierując się regułami poprawnego rozumowania oraz wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego. Ocena mocy i wiarygodności dowodów, przedstawiona w uzasadnieniu orzeczenia Sądu pierwszej instancji, mogłaby być skutecznie podważona w postępowaniu apelacyjnym tylko wówczas, gdyby wykazano, że zawiera ona błędy logiczne, wewnętrzne sprzeczności, czy jest niepełna. Uchybień takich nie sposób się jednak dopatrzyć w pisemnych motywach zaskarżonego postanowienia. Zarzuty podniesione w apelacji mogłyby być uwzględnione wówczas, gdyby skarżący wykazał, że zebrane dowody zostały ocenione w sposób rażąco wadliwy, sprzeczny z zasadami logiki bądź doświadczenia życiowego. Tego zaś apelujący nie dowiedli, a wnioski Sądu Okręgowego wynikające z oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego są tożsame z wnioskami Sądu pierwszej instancji. Przedstawione przez uczestnika postępowania dokumenty w postaci decyzji lokalizacyjnej, protokołów odbioru technicznego, o których mowa w apelacji,w połączeniu w zeznaniami wnioskodawczyni, z których wynikało, że od 1977 r. wszystkie należące do uczestnika urządzenia znajdowały się na należących do wnioskodawców nieruchomościach, przy zastosowaniu domniemań faktycznych, pozwalały Sądowi pierwszej instancji na uznanie za udowodniony zarzut zasiedzenia służebności przesyłu zgłoszony przez uczestnika. Także kwestie dotyczące następstwa prawnego poprzednika uczestnika zostały wyczerpująco i przekonywująco wyjaśnione. Na podstawie przedstawionych przez uczestnika dokumentów można było przyjąć początek objęcia przez jego poprzednika prawnego w posiadanie poszczególnych nieruchomości treści odpowiadającej aktualnie służebności przesyłu. Doliczając do tych okresów okres posiadania w złej wierze przyjąć należało, iżw chwili wystąpienia z wnioskiem w niniejszej sprawie uczestnik legitymował się już tytułem prawnym do posiadania nieruchomości należących do wnioskodawcóww zakresie odpowiadającym treści służebności przesyłu. Jeżeli natomiast wnioskodawcy zaprzeczają twierdzeniom uczestnika co do faktów, o których on twierdził, winni przedstawić dowody na poparcie swoich twierdzeń, a takowych nie tylko nie złożyli, ale i przed Sądem pierwszej instancji nie zaprzeczyli twierdzeniom uczestnika i przedstawionym przez niego dowodom o posiadaniu przez niego i jego poprzednika prawnego urządzeń elektroenergetycznych na ich nieruchomościach. Przedstawiona zaś w apelacji argumentacja na poparcie ich stanowiska jest wybiórcza i niespójna w świetle dokonanych w sprawie ustaleń faktycznych. Apelacja zatem, jako bezzasadna na podstawieart. 385 k.p.c.w związku zart. 13 § 2 k.p.c., podlegała oddaleniu. O zwrocie uczestnikowi postępowania kosztów zastępstwa procesowegow postępowaniu apelacyjnym orzeczono na podstawieart. 520 § 2 k.p.c.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Sieradzu date: '2016-09-07' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Elżbieta Zalewska-Statuch - Barbara Bojakowska - Ewelina Puchalska legal_bases: - art. 520 § 3 k.p.c. - art. 172 k.c. recorder: st. sekr. sąd. Beata Krysiak signature: I Ca 348/16 ```
154505000005127_XVII_AmE_000159_2016_Uz_2018-10-16_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. aktXVII AmE 159/16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 9 października 2018 r. Sąd Okręgowy w Warszawie, XVII Wydział Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów w składzie: Przewodnicząca:SSO Ewa Malinowska protokolant: protokolant sądowy Joanna Nande po rozpoznaniu 9 października 2018 r. w Warszawie na rozprawie sprawy z powództwa(...) Spółki Akcyjnejz siedzibą wR. przeciwkoPrezesowi Urzędu Regulacji Energetyki z udziałem zainteresowanych(...) S.A.z siedzibą wL. o wstrzymanie dostarczania energii elektrycznej na skutek odwołania powoda od decyzji Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki z 26 lipca 2016 r. o Nr(...) 1 oddala odwołanie; 2 zasądza od powoda(...) Spółki Akcyjnejz siedzibą wR.na rzecz pozwanego Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki kwotę 1440 (tysiąc czterysta czterdzieści) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. SSO Ewa Malinowska Sygn. aktXVII AmE 159/16 UZASADNIENIE Decyzją z 26 lipca 2016 r., wydaną na podstawieart. 8 ust. 1 ustawy z dnia 10 kwietnia 1997 r. - Prawo energetyczne(dalej: PE) w związku zart. 30 ust. 1PE oraz na podstawieart. 104 § 1 k.p.a., po rozpatrzeniu wnioskuA. W.z 16 lutego 2009 r. w sprawie nieuzasadnionego wstrzymania dostarczania energii elektrycznej do nieruchomości zlokalizowanej w miejscowościB.,ul. (...), Prezes Urzędu Regulacji Energetyki stwierdził, że wstrzymanie dostarczania energii elektrycznej do wymienionej nieruchomości było nieuzasadnione. (decyzja, k. 4-6). Odwołanie od powyżej wskazanej decyzji wywiodła(...) Spółka Akcyjnaz siedzibą wR., zaskarżając decyzję w całości i wnosząc o jej zmianę i stwierdzenie, że wstrzymanie dostarczania energii elektrycznej do nieruchomości zlokalizowanej w miejscowościB.,ul. (...), nie było nieuzasadnione. Strona powodowa wniosła również o zasądzenie na jej rzecz od pozwanego zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego w stawce minimalnej. Wobec zaskarżonego orzeczenia podniesiono zarzut dowolnego ustalenia niezwlekania przez odbiorcę z zapłatą za pobraną energię elektryczną w kwocie 124,57 zł w dniu 11.02.2009 r. co najmniej miesiąc po upływie terminu płatności, pomimo uprzedniego powiadomienia na piśmie o zamiarze wypowiedzenia umowy i wyznaczenia dodatkowego, dwutygodniowego terminu do zapłaty zaległych i bieżących należności. (odwołanie, k. 10-12). W odpowiedzi na odwołanie Prezes URE wniósł o oddalenie odwołania oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych. Po dokonaniu ponownej analizy akt sprawy oraz zarzutu zawartego w odwołaniu pozwany stwierdził, że brak jest podstaw do zmiany zaskarżonej decyzji, w związku z czym organ podtrzymał stanowisko zawarte w decyzji. (odpowiedź na odwołanie, k. 36-39). Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny: W dniu 12 listopada 2001 r., pomiędzyA. W.aZakładem (...) S.A.z siedzibą wW.(obecnie(...) S.A.z siedzibą wR.), zawarta została umowa sprzedaży energii elektrycznej do nieruchomości zlokalizowanej w miejscowościB.gminaL., przyul. (...). W następstwie zawarcia tej umowy, do wskazanej nieruchomości podłączono licznik energii elektrycznej. dowód: Umowa sprzedaży energii elektrycznej, k. 27-28 akt admin.; Sprawdzenie i przyłączenie instalacji elektrycznej określonej w § 4 umowy sprzedaży energii elektrycznej, k. 29 akt admin. Pismem z 22 października 2008 r.A. W.wystąpił do Rejonu Energetycznego wO.z prośbą o sprawdzenie laboratoryjne licznika na nieruchomości przyul. (...)w miejscowościB., z uwagi na zbyt duże wskazania licznika. W następstwie kontroli przeprowadzonej przez(...) sp. z o.o.- Rejon EnergetycznyO., dokonano demontażu licznika energii elektrycznej i zainstalowano nowy licznik. Badania laboratoryjne zdemontowanego licznika wykazały nieprawidłowości w jego działaniu. dowód: Podanie, k. 86 akt admin. Upoważnienie do przeprowadzenia kontroli, k. 39 akt admin.; legitymacje do przeprowadzenia kontroli, k. 40 akt admin.; karta ewidencyjna demontażu licznika, k. 41 akt admin.; protokół kontroli – k. 42 – 42 verte akt admin.;Protokół Nr (...), k. 43 akt admin. A. W.nie uregulował należności za energię elektryczną, wynikających z faktur wystawionych na podstawie umowy sprzedaży energii, tj. zfaktury (...)z terminami płatności wyznaczonymi na 15 stycznia 2009 r. i 15 stycznia 2008 r. Kwestionował on bowiem istnienie należności z obu wymienionych faktur z uwagi na zawyżone wskazania uszkodzonego licznika prądu i nieuwzględnienie przy rozliczeniach prowadzonych przez przedsiębiorstwo obrotu przysługującego powodowi deputatu. dowód: okoliczności bezsporne;faktura VAT (...), k. 30 – 31 akt admin.,faktura (...), k. 32 – 33 akt admin.; wniosekA. W.do(...)z 16.02.2009 r. o wszczęcie i przeprowadzenie postępowania kontrolnego, k. 1-2 akt admin., sprecyzowany w piśmie z 31.03.2009 r., k. 15-16 akt admin.; pismaA. W.z 30.01.2009 r. do Działu roszczeń i Windykacji oraz do(...) Sp. z o.o., k. 19-20 akt admin. Dnia 27 stycznia 2009 r. doręczonoA. W., wystosowane przez(...) S.A., wezwanie do zapłaty zaległych należności w terminie 14 dni, pod rygorem wstrzymania dostarczania energii elektrycznej lub wypowiedzenia umowy sprzedaży energii. dowód: Powiadomienie - wezwanie do zapłaty, k. 25 akt admin.; zwrotne potwierdzenie odbioru wezwania, k. 26 akt admin. Dnia 9 lutego 2009 r.Biuro (...)wystawiło polecenie wstrzymania dostaw energii do nieruchomościA. W., co ostatecznie nastąpiło 12 lutego 2009 r. dowód: okoliczności bezsporne; Polecenie wyłączenia za zadłużenie nr(...)wraz z odręcznymi notatkami w zakresie wykonania polecenia, k. 44 akt admin. Wnioskiem z 16 lutego 2009 r., sprecyzowanym w pismach z 4 i 31 marca 2009 r.,A. W.wystąpił do Prezesa URE o wszczęcie postępowania administracyjnego w sprawie rozstrzygnięcia sporu, dotyczącego nieuzasadnionego wstrzymania przez(...) S.A.dostarczania energii elektrycznej do nieruchomości zlokalizowanej w miejscowościB.przyul. (...). dowód: wniosek z 16.02.2009 r., k. 1-2 akt admin., sprecyzowany w pismach z 4 i 31 marca 2009 r., k. 15-17 akt admin. Decyzją z 13 sierpnia 2009 r. (decyzja OWA Nr (...)) Prezes URE stwierdził, że wstrzymanie w dniu 12 lutego 2009 r. dostarczania energii elektrycznej do nieruchomości położonej w miejscowościB.przyul. (...)przez(...) SA, nie było nieuzasadnione. Na skutek odwołania, wniesionego od tej decyzji przezA. W., wyrokiem z 12 października 2010 r. Sąd Okręgowy w Warszawie – Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów uchylił zaskarżoną decyzję, jako wydaną z rażącym naruszeniem prawa uznając, że adresatem decyzji powinien być dystrybutor energii- (...) Sp. z o. o., a nie jej sprzedawca(...) S.A. Apelacja Prezesa URE od tego wyroku została oddalona przez Sąd Apelacyjny w Warszawie wyrokiem z 8 września 2011 r. (sygn. akt VI ACa 287/11). Wskutek skargi kasacyjnej, wniesionej przez Prezesa URE, wyrokiem z 12 kwietnia 2013 r. (sygn. akt III SK 26/12) Sąd Najwyższy uchylił ww. wyrok Sądu Apelacyjnego wraz z poprzedzającym go wyrokiem Sądu Okręgowego w Warszawie i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania sądowi pierwszej instancji. Sąd Najwyższy przesądził, że w sprawie o nieuzasadnione wstrzymanie dostarczania energii status strony przysługuje zarówno przedsiębiorstwu obrotu (wobec którego odbiorca ma zaległość), jaki przedsiębiorstwu dystrybucji (które wstrzymuje i wznawia dostarczanie energii). Prawomocnym wyrokiem z 6 listopada 2013 r. (sygn. akt XVII AmE 79/13), na skutek ponownego rozpoznania sprawy, Sąd Okręgowy w Warszawie - Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów uchylił zaskarżoną decyzję Prezesa URE z 13 sierpnia 2009 r. W ocenie Sądu, skoroA. W.od początku postępowania administracyjnego kwestionował istnienie wobec sprzedawcy energii elektrycznej długu za energię odebraną w 2008 r. (w tym należności sprzedawcy wskazanych w wezwaniu do zapłaty z 23 stycznia 2009 r.), a zostało już wszczęte postępowanie administracyjne i w jego trakcie okazało się, że sporne jest istnienie zadłużenia, to zachodziła konieczność rozstrzygnięcia zagadnienia wstępnego, czy z powołanego wyżej tytułu odbiorca energii jest dłużnikiem sprzedawcy. Sąd Okręgowy wskazał, że jest to zagadnienie ze sfery stosunków cywilno–prawnych, podlegające kompetencji sądu powszechnego, zatem Prezes URE powinien był zawiesić postępowanie, na podstawieart. 97 § 1 pkt 4 k.p.a., do czasu rozstrzygnięcia tego zagadnienia przez sąd powszechny. Przy czym, według tego Sądu, po zawieszeniu postępowania Prezes, działając zgodnie zart. 100 § 1 k.p.a., miał do wyboru albo wystąpić samodzielnie do sądu o rozstrzygnięcie zagadnienia wstępnego albo wezwać jedną ze stron do wystąpienia o to w wyznaczonym terminie, chyba że strona wykazałaby, że już zwróciła się w tej sprawie do właściwego sądu. dowód:decyzja OWA Nr (...), k. 101-103 akt admin.; okoliczności bezsporne znane Sądowi orzekającemu z urzędu. Sporne należności, wynikające zfaktur VAT nr (...), były dochodzone przez(...) S.A.w postępowaniu toczącym się przed Sądem Rejonowym w Ostrołęce. W nakazie zapłaty z 24 września 2010 r. (sygn. akt I Nc 2040/10) Sąd Rejonowy uwzględnił żądanie powoda, jednak pozwanyA. W.wniósł od tego nakazu sprzeciw i sprawa toczyła się w dalszym ciągu pod sygn. akt I Cupr-80/10. Pismem z 18 lutego 2011 r.(...) S.A.cofnął pozew w tej sprawie i jednocześnie zrzekł się roszczenia. W uzasadnieniu swej decyzji procesowej powód powołał się na prawomocne oddalenie powództwa(...) S.A.przeciwkoA. W.z tytułu nielegalnego poboru energii (wyrok Sądu Rejonowego w Ostrołęce z 26 maja 2010 r., sygn. akt I Cupr-15/10), którego następstwem było wystąpienie przez powoda do(...) S.A.wW.o dokonanie korekty wskazań licznika energii elektrycznejA. W.. Następnie, w wyniku dokonanej przez powoda korekty rozliczenia, wystawił on fakturę korygującą VAT nr(...), z której wynikła nadpłata należna pozwanemuA. W., co stanowiło podstawę do cofnięcia pozwu i zrzeczenia się roszczenia przez powoda ws. I Cupr-80/10, a w konsekwencji do umorzenia postępowania w tej sprawie przez Sąd. dowód: okoliczności bezsporne; twierdzenia stron o umorzeniu postępowania ws. IC.-80/10 – odwołanie powoda, k. 12 verte oraz strona 4 zaskarżonej decyzji Prezesa URE (k. 5 verte); pismo(...) S.A.wR.z 27.11.2015 r., k. 18 akt admin.; nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym z 24.09.2010 r., k. 19 akt admin.; pismo procesowe powoda z 18.02.2011 r. ws. IC.-80-10, k. 25 akt admin.; wyrok Sądu Rejonowego w Ostrołęce z 26 maja 2010 r. ws. IC.-15/10, k. 20-24 akt admin. Wskutek uchylenia decyzji z 13 sierpnia 2009 r., konieczne stało się ponowne rozpoznanie przez Prezesa URE wnioskuA. W.z 16 lutego 2009 r. Decyzją z 26 lipca 2016 r. organ ten orzekł, że wstrzymanie dostarczania energii elektrycznej do nieruchomości wnioskodawcy było nieuzasadnione. Decyzja ta została zaskarżona w ramach niniejszego postępowania sądowego. Powyżej opisany stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o twierdzenia stron, wyżej wskazane dowody, zgromadzone w toku postępowania administracyjnego, jak i w oparciu o fakty, o których Sąd powziął wiedzę z urzędu. Sąd przyznał moc dowodową wszystkim zebranym w sprawie dokumentom, które nie były kwestionowane przez strony, a i Sąd nie znalazł podstaw, aby odmówić im mocy dowodowej. Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Odwołanie podlegało oddaleniu. Zgodnie z art. 8 ust. 1 PE, w sprawach spornych dotyczących, między innymi, odmowy zawarcia umowy o przyłączenie do sieci, umowy sprzedaży, umowy o świadczenie usług przesyłania lub dystrybucji paliw lub energii, jak również w przypadku nieuzasadnionego wstrzymania dostarczania paliw gazowych lub energii rozstrzyga Prezes Urzędu Regulacji Energetyki, na wniosek strony. Natomiast stosownie do treści art. 6 ust. 3a PE - obowiązującego w dacie wstrzymania dostaw energii do nieruchomościA. W., tj. w dniu 12 lutego 2009 r. - przedsiębiorstwa energetyczne mogły wstrzymać dostarczanie paliw gazowych, energii elektrycznej lub ciepła w przypadku, gdy odbiorca zwlekał z zapłatą za pobrane paliwo gazowe, energię elektryczną lub ciepło albo świadczone usługi co najmniej miesiąc po upływie terminu płatności, pomimo uprzedniego powiadomienia na piśmie o zamiarze wypowiedzenia umowy i wyznaczenia dodatkowego, dwutygodniowego terminu do zapłaty zaległych i bieżących należności. Przywołane przepisy określają kompetencję Prezesa URE do rozstrzygania sporów, między innymi, w sprawach dotyczących nieuzasadnionego wstrzymania dostarczania energii. Wymaga przy tym podkreślenia, że Prezes Urzędu uzyskał prawo rozstrzygania sporów wyłącznie w sprawach enumeratywnie wyliczonych w art. 8 ust. 1 PE. Przepis ten, przewidujący kompetencje organu administracyjnego, ma bowiem charakter wyjątku od ogólnej reguły, zgodnie z którą sprawy sporne są rozstrzygane przez sądy. Natomiast odstępstwa od ogólnej reguły powinny być zawsze interpretowane w sposób zawężający. Oznacza to, że nie można przypisać Prezesowi URE kompetencji w żadnej innej sprawie niż te, które zostały sprecyzowane w art. 8 ust. 1 PE. Przepis art. 6 ust. 3a PE określa warunki oraz tryb wstrzymania dostarczania energii elektrycznej do nieruchomości odbiorcy przez przedsiębiorstwo energetyczne wykonujące działalność gospodarczą w zakresie przesyłania lub dystrybucji energii. Mianowicie, przedsiębiorstwo to jest uprawnione do wstrzymania dostaw energii, gdy odbiorca zwleka z zapłatą za świadczone usługi przez co najmniej miesiąc po upływie terminu płatności. Przy czym, wstrzymanie dostaw może nastąpić tylko po wyczerpaniu przez przedsiębiorstwo energetyczne procedury, o której mowa w analizowanym przepisie. W tym zakresie przedsiębiorstwo energetyczne jest zobowiązane przed wstrzymaniem dostaw energii, do przeprowadzenia procedury powiadomienia odbiorcy o zaległości w zapłacie za dostarczoną energię i wyznaczenia mu dodatkowego dwutygodniowego terminu do dokonania należnej zapłaty. Zatem w przypadku zaktualizowania się, na podstawie art. 6 ust. 3a PE, uprawnienia do wstrzymania dostaw energii, przedsiębiorstwo musi powiadomić odbiorcę o zaległości i wyznaczyć mu dodatkowy dwutygodniowy termin do zapłaty, który biegnie od dnia doręczenia wezwania. Co istotne, w treści tego powiadomienia powinna się znaleźć informacja o rygorze wstrzymania dostaw w przypadku braku zapłaty należności w wyznaczonym, dodatkowym terminie. Z komentowanego przepisu wynika jednoznacznie, że do stwierdzenia zasadności wstrzymania dostarczania energii elektrycznej niezbędne jest istnienie po stronie odbiorcy długu z tytułu zapłaty za dostarczoną energię co najmniej miesiąc po upływie terminu płatności, jak również wyczerpanie przez przedsiębiorstwo energetyczne określonej procedury, która winna poprzedzać wstrzymanie dostarczania energii. Takie stanowisko zaprezentował również tutejszy Sąd Okręgowy w prawomocnym wyroku wydanym w sprawie o sygn. akt XVII AmE 79/13, dotyczącej - tak jak niniejsza sprawa - wnioskuA. W.z 16 lutego 2009 r. o rozstrzygnięcie przez Prezesa URE sporu o nieuzasadnione wstrzymanie dostarczania energii elektrycznej do nieruchomości zlokalizowanej w miejscowościB.przyul. (...). Sąd rozpatrujący niniejszą sprawę w pełni podziela i przyjmuje za swój pogląd składu orzekającego w sprawie XVII AmE 79/13, co do tego, że skoro od początku postępowania administracyjnego toczącego się z wnioskuA. W.z 16 lutego 2009 r., ten ostatni konsekwentnie kwestionował istnienie długu wobec sprzedawcy energii za energię elektryczną odebraną w 2008 r., w tym także należności objętych wezwaniem do zapłaty z 23 stycznia 2009 r., których nieuregulowanie doprowadziło do wstrzymania 12 lutego 2009 r. dostarczania energii, to rozstrzygnięcie sporu o ustalenie czy wstrzymanie dostarczania energii było nieuzasadnione, wymagało uwzględnienia przez Prezesa URE przesłanki istnienia po stronie odbiorcy energii elektrycznej długu wobec sprzedawcy tej energii. Rozstrzygnięcie tej kwestii leży natomiast w zakresie kognicji sądów powszechnych. Na dzień wydania decyzji zaskarżonej w niniejszej sprawie (tj. 26 lipca 2016 r.), kwestia istnienia tego rodzaju długu została już jednak wyjaśniona, zatem nie istniała potrzeba zawieszenia przez pozwanego postępowania administracyjnego w trybieart. 97 § 1 pkt 4 k.p.a., czyli z uwagi na potrzebę uprzedniego rozstrzygnięcia zagadnienia prawnego przez sąd. Z materiału dowodowego sprawy wynika bowiem, w czasie dokonania wstrzymania dostarczania energii do nieruchomościA. W., po stronie tego ostatniego nie istniało zadłużenie wobec(...) S.A.Wręcz przeciwnie, po dokonaniu korekty wskazań licznika energii elektrycznejA. W., a następnie korekty rozliczenia, wystawiono odbiorcy energii fakturę korygującą VAT, z której wynikła nadpłata należna odbiorcy. Wyliczenia te stanowiły z kolei podstawę do cofnięcia pozwu i zrzeczenia się roszczenia przez(...) S.A.w sprawie IC.-80/10 o zapłatę, wytoczonej przeciwkoA. W., a w konsekwencji do umorzenia postępowania w tej sprawie przez Sąd Rejonowy w Ostrołęce. Z kolei powództwo(...)przeciwkoA. W.z tytułu nielegalnego poboru energii zostało prawomocnie oddalone wyrokiem Sądu Rejonowego w Ostrołęce z 26 maja 2010 r. (sygn. akt I Cupr-15/10). Ustalenia te znajdują potwierdzenie w materialne dowodowym zebranym w sprawie, między innymi, w piśmie(...) S.A.z 27 listopada 2015 r., skierowanym do Urzędu Regulacji Energetyki. W tych okolicznościach całkowicie bezpodstawny jest zarzut powoda, jakoby pozwany organ dokonał „dowolnego ustalenia niezwlekania przez odbiorcę z zapłatą za pobraną energię elektryczną w kwocie 124,57 zł w dniu 11.02.2009 r.” W ocenie Sądu Okręgowego, ustalenie, iż w danej dacie po stronie zainteresowanegoA. W.nie istniało zadłużenie względem(...) S.A.z tytułu dostarczonej energii elektrycznej, oznacza, że w świetle przepisówprawa energetycznego, wstrzymanie dostarczania energii do nieruchomościA. W.12 lutego 2009 r. było nieuzasadnione. Dodatkowo, należy przyznać rację pozwanemu, że skoro jeszcze przed wstrzymaniem dostarczania energii do nieruchomości zainteresowanego, a nawet przed wystosowaniem do niego wezwania do zapłaty z 23 stycznia 2009 r., zostały zgłoszone przezA. W.wątpliwości, co do prawidłowości działania licznika (a jak się potem okazało wątpliwości te były uzasadnione) i w efekcie zakwestionował on sporną należność, to wykazując się należytą starannością, powód nie powinien był w takich okolicznościach sięgać po ostateczne i radykalne rozwiązanie, jak pozbawienie zainteresowanego energii. Zamiast podejmować od razu czynności windykacyjne, powód winien był najpierw wyjaśnić kwestię prawidłowości pomiarów pobranej przez zainteresowanego energii, a następnie, w razie stwierdzonych w tym zakresie wadliwości, winien dokonać ewentualnej korekty faktury rozliczeniowej, do czego przecież ostatecznie doszło. Zdaniem Sądu, dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy nie ma potrzeby udzielenia odpowiedzi na - sformułowane w odwołaniu - ogólne pytania, dotyczące charakteru „opłat za energię elektryczną określonych na podstawie prognozowanego zużycia”. Analizowana sprawa dotyczy bowiem konkretnego przypadku wstrzymania dostarczania energii elektrycznej, zaś zadaniem - najpierw Prezesa URE, a następnie Sądu Okręgowego, jest ocena zasadności tego wstrzymania w kontekście ściśle określonych przesłanek, wynikających z obowiązujących przepisówprawa energetycznego. W świetle powyższych ustaleń, zarzuty i twierdzenia odwołania, podniesione w stosunku do zaskarżonej decyzji, nie zasługiwały na uwzględnienie. Zdaniem Sądu, stanowią one jedynie polemikę z rozstrzygnięciem Prezesa URE, niepopartą argumentami i dowodami, które pozwoliłyby na przyjęcie oceny odmiennej od oceny dokonanej przez organ regulacyjny. Z tych wszystkich względów, na podstawieart. 47953§ 1 k.p.c., Sąd orzekł jak w punkcie 1 sentencji wyroku. O kosztach postępowania rozstrzygnięto, zgodnie z wyrażoną wart. 98 § 1 k.p.c., zasadą odpowiedzialności za wynik procesu przyjmując, że na koszty należne wygrywającemu sprawę Prezesowi URE złożyło się wynagrodzenie pełnomocnika procesowego w wysokości 1.440 zł, ustalone w oparciu o § 14 ust. 2 pkt 3 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych w związku z § 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 3 października 2016 r. zmieniającego rozporządzenie w sprawie opłat za czynności radców prawnych. SSO Ewa Malinowska
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Warszawie date: '2018-10-09' department_name: XVII Wydział Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumenta judges: - Ewa Malinowska legal_bases: - art. 8 ust. 1 ustawy z dnia 10 kwietnia 1997 r. - Prawo energetyczne - art. 97 § 1 pkt 4 k.p.a. - art. 98 § 1 k.p.c. recorder: protokolant sądowy Joanna Nande signature: XVII AmE 159/16 ```
150515250001512_III_RC_000062_2017_Uz_2017-11-08_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt III RC 62/17 W Y R O K oczny i zaoczny W I M I E N I U R Z E C Z Y P O S P O L I T E J P O L S K I E J Dnia 8 listopada 2017r. Sąd Rejonowy w Olsztynie III Wydział Rodzinny i Nieletnich w składzie: Przewodniczący SSR Wiktor Sienicki Protokolant st.sekr.sądowy Katarzyna Łukaszewicz po rozpoznaniu w dniu 8 listopada 2017r. w Olsztynie na rozprawie sprawy z powództwaP. S. przeciwkoM. S. o uchylenie alimentów oraz z powództwa wzajemnegoM. S. przeciwkoP. S. o podwyższenie alimentów (wyrok zaoczny) I oddala powództwoP. S.; II zasądza od pozwanego wzajemnegoP. S.tytułem podwyższonych alimentów na rzecz powódki wzajemnejM. S.kwotę po 500 (pięćset) zł miesięcznie, płatną do dnia 10-go każdego miesiąca z góry, z ustawowymi odsetkami w przypadku opóźnienia w płatności którejkolwiek z rat, poczynając od dnia 01.07.2017 r., w miejsce alimentów w kwocie po 400 zł miesięcznie zasądzonych wyrokiem Sądu Okręgowego w Olsztynie z dnia 26.10.2005 r. w sprawie VIRC 3079/04; III oddala powództwo wzajemne w pozostałej części; IV odstępuje od obciążania pozwanego wzajemnego opłatą od pozwu wzajemnego, od której wniesienia strona powodowa zwolniona była z mocy ustawy; V zasądza od powodaP. S.na rzecz pozwanejM. S.kwotę 900 (dziewięciuset) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego; VI wyrokowi w punkcie II nadaje rygor natychmiastowej wykonalności.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Olsztynie date: '2017-11-08' department_name: III Wydział Rodzinny i Nieletnich judges: - Wiktor Sienicki legal_bases: [] recorder: st.sekr.sądowy Katarzyna Łukaszewicz signature: III RC 62/17 ```
154505000007203_XXIV_C_000031_2016_Uz_2018-06-06_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt XXIV C 31/16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 5 stycznia 2018 r. Sąd Okręgowy w Warszawie XXIV Wydział Cywilny w składzie: Przewodnicząca SSO Katarzyna Bojańczyk Protokolant sekretarz sądowy Agnieszka Kowalczyk po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 12 grudnia 2017 r. w Warszawie sprawy z powództwaK. S. przeciwko(...)Towarzystwu (...) S.A.(...)(...)z siedzibą wW. o zapłatę I zasądza od(...)Towarzystwa (...) S.A.(...)(...)z siedzibą wW.na rzeczK. S.kwotę 75.277,68 zł (siedemdziesiąt pięć tysięcy dwieście siedemdziesiąt siedem złotych 68/100) z ustawowymi odsetkami od dnia 28 lutego 2015 r. do dnia zapłaty; II w pozostałej części powództwo oddala; III zasądza od(...)Towarzystwa (...) S.A.(...)(...)z siedzibą wW.na rzeczK. S.kwotę 10.998 zł (dziesięć tysięcy dziewięćset dziewięćdziesiąt osiem złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu; IV nakazuje pobrać od(...)Towarzystwa (...) S.A.(...)(...)z siedzibą wW.na rzecz Skarbu Państwa – Kasy Sądu Okręgowego w Warszawie kwotę 526,31 zł (pięćset dwadzieścia sześć złotych 31/100) tytułem wydatków poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa. Sygn. akt XXIV C 31/16 UZASADNIENIE Pozwem wniesionym dnia 11 stycznia 2016 r.K. S.domagał się zasądzenia od(...) S.A.wW.kwoty 75.277,68 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 19 grudnia 2014 r. do dnia zapłaty, a także o zasądzenie od pozwanej na jego rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu swojego stanowiska powód wskazał, że w dniu 15 października 2013 r. zawarł z pozwaną umowę(...)z Ubezpieczeniowym Funduszem Kapitałowym ze Składką Regularną(...)(...). Potwierdzeniem zawartej umowy byłapolisa nr (...). Prawa i obowiązki wynikające z umowy określone zostały w Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia na Życie z Ubezpieczeniowym Funduszem Kapitałowym ze Składką Regularną(...) (...)wraz z załącznikiem nr 1 (dalej: OWU). Zdaniem powoda zawarta umowa w rzeczywistości była formą zainwestowania środków, czyli tzw. polisolokatą, stanowiącą alternatywę dla klasycznych lokat bankowych. Do obowiązków powoda należało m.in. regularne opłacanie składki w kwocie 200.000,00 zł rocznie przez cały okres jej trwania. Powód wskazał, że część wpłaconych środków była przeznaczana na różne opłaty związane z umową. Podał, że umowa uległa rozwiązaniu w dniu 1 grudnia 2014 r. na skutek niezapłacenia przez niego składki. Wobec powyższego, zgodnie z treścią pisma z dnia 31 grudnia 2014 r., pozwana dokonała całkowitej wypłaty Świadczenia Wykupu. Na dzień rozwiązania umowy, tj. 1 grudnia 2014 r., Wartość Części Bazowej Rachunku powoda wynosiła 193.019,70 zł. W związku z rozwiązaniem umowy przed końcem jej trwania pozwana wypłaciła powodowi kwotę 117.742,02 zł. Powód wskazał, że podstawą obliczenia wartości Świadczenia Wykupu były postanowienia zawarte w OWU. Podał, że zgodnie z umową, w przypadku rozwiązania umowy w drugim roku jej trwania, ubezpieczający miał otrzymać jedynie 61% swoich oszczędności. Powód wskazał, że stracił kwotę 75.277,68 zł, która stanowi aż(...)jego oszczędności. W ocenie powoda postanowienia umowne w istocie nakładają na niego sankcje finansowe za rezygnację z ubezpieczenia i stanowią swoiste „opłaty likwidacyjne”. Powód podniósł, że skutek potrąceń i opłat likwidacyjnych jest taki sam – utrata całości lub znacznej części zgromadzonych oszczędności w przypadku skorzystania z prawa do rozwiązania umowy. Jego zdaniem narzucona jednostronnie regulacja wzorca umownego, obligująca go do poniesienia w związku z rozwiązaniem umowy sankcji finansowej, która skutkuje pozbawieniem powoda 40% zgromadzonych środków, jest sprzeczna z dobrymi obyczajami i rażąco narusza interes konsumenta w rozumieniuart. 385( 3)k.c., m.in. pkt 12, 16, 17. Powód wskazał, że podobne postanowienia umowne zostały zakwalifikowane przez UOKiK jako niedozwolone, co znalazło potwierdzenie w orzecznictwie. (...) S.A.z siedzibą wW.wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powoda na jej rzecz kosztów procesu wraz z kosztami zastępstwa procesowego według norm przepisanych i równowartością opłaty skarbowej od udzielonego pełnomocnictwa. W uzasadnieniu swojego stanowiska strona pozwana wskazała, że powód zawarł z pozwaną dobrowolną umowę. Podkreśliła, że powód otrzymał OWU i miał prawo do odstąpienia od umowy w terminie 30 dni od jej zawarcia, czego jednak nie uczynił. Pozwana wskazała, że powód był informowany o wysokości świadczeń w tzw. informacji rocznej oraz o świadczeniu na rzecz powoda przez pozwaną ochrony ubezpieczeniowej. W ocenie pozwanej postanowienie będące przedmiotem pozwu nie może stanowić postanowienia niedozwolonego w rozumieniuart. 3851§ 1 k.c.z uwagi na fakt, że dotyczy świadczenia głównego pozwanej i jest sformułowane w sposób jednoznaczny. Ponadto zdaniem pozwanego nie narusza ono interesów powoda jako konsumenta, a tym bardziej nie narusza ich w sposób rażący. Pozwana podała, że zgodnie z orzecznictwem SN rozszerzona prawomocność wpisu do rejestru klauzul niedozwolonych nie obejmuje wzorców stosowanych przez innego przedsiębiorcę(odpowiedź na pozew k. 49-64). Sąd ustalił następujący stan faktyczny: W dniu 15 października 2013 r.K. S.złożył wniosek o zawarcie Umowy(...)z Ubezpieczeniowym Funduszem Kapitałowym ze Składką Regularną(...)(...), oferowanego przez(...) S.A.z siedzibą wW. ( wniosek o zawarcie umowy: k. 13-15, k. 75 – 77, formularz: k. 78, potwierdzenie przyjęcia wniosku: k. 79). Na podstawie powyższego wniosku pozwana wystawiłapolisę nr (...). Okres ubezpieczenia trwał od 17 października 2013 r. do 16 października 2042 r. Powód zobowiązał się uiszczać w okresie ubezpieczenia składkę regularną, płatną co roku, w wysokości 200.000 zł(polisa: k. 74.). Szczegółowe warunki umowy zawartej przez strony zostały określone w Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia na Życie z Ubezpieczeniowym Funduszem Kapitałowym ze Składką Regularną(...)(...)((...)) (dalej jako OWU). Stosownie do treści § 6 ust. 2 OWU, ubezpieczający mógł odstąpić od umowy w terminie 30 dni, licząc od daty doręczenia Polisy. Odstąpienia następuje w formie pisemnej. Zgodnie z § 9 ust. 1 pkt 3 OWU umowa ulega rozwiązaniu wskutek niezapłacenia przez Ubezpieczającego Składki Regularnej w przypadku, o którym mowa w § 11 ust. 7 pkt 1) - z upływem ostatniego 45-dniowego okresu wskazanego w § 11 ust. 6. Stosownie do treści § 23 OWU Ubezpieczający ma prawo w każdym czasie, nie wcześniej jednak niż po upływie okresu uprawniającego do odstąpienia od Umowy zgodnie z § 6 ust. 2 wystąpić o całkowitą wypłatę Świadczenia Wykupu. Złożenie wniosku o całkowitą wypłatę Świadczenia Wykupu skutkuje rozwiązaniem Umowy z dniem złożenia wniosku (ust. 1). W przypadku całkowitej wypłaty Świadczenia Wykupu wysokość tego świadczenia na dany dzień jest równa Wartości Części Wolnej Rachunku oraz określonego procentu Wartości Części Bazowej Rachunku wskazanego w ust. 12 Załącznika nr 1 do OWU, ustalanego na podstawie Roku oznaczającego: 1) w Okresie Bazowym oraz po jego upływie, jeśli nie zostały opłacone Składki Regularne należne za Okres Bazowy a) w przypadku, gdy nie nastąpiło zawieszenie opłacania Składki Regularnej – Liczbę Lat Polisy, za które w pełni zostały zapłacone wszystkie Składki Regularne, powiększoną o 1, jednak nie wyższą niż Rok Polisy, w którym dokonywana jest całkowita wypłata Świadczenia Wykupu (ust. 2 pkt 1) lit. a)). Stosownie do treści § 2 ust. 1 pkt 11) OWU Okres Bazowy to okres pierwszych pięciu Lat Polisy, z zastrzeżeniem § 17 ust. 6 OWU. W ust. 12 załącznika nr 1 do OWU wskazano, że określony procent Części Bazowej Rachunku wypłacany Ubezpieczającemu, w przypadku odpisania Jednostek Funduszy z Części Bazowej Rachunku w związku z całkowitą wypłatą Świadczenia wykupu wynosi: rok 1 – 51%, 2 – 61%, 3 – 71%, 4 – 81%, 5 – 91%, 6 – 94%, 7 – 95%, 8 – 95%, 9 – 95%, 10 – 95%, 11 i kolejne – 100%. Zgodnie z § 24 ust. 1 OWU z tytułu zawarcia i wykonywania umowy ubezpieczyciel pobiera następujące opłaty: 1) opłatę wstępną od Składki Dodatkowej; 2) opłatę za udzielenie tymczasowej ochrony ubezpieczeniowej; 3) opłatę za ryzyko; 4) opłatę od aktywów; 5) opłatę za zarządzanie aktywami Portfeli Modelowych; 6) opłatę operacyjną; 7) inne opłaty z tytułu dodatkowych usług oferowanych przez Ubezpieczyciela, związanych z Ubezpieczeniowymi Funduszami Kapitałowymi, określone w szczegółowych regulaminach(OWU wraz z załącznikiem nr 1 k.16-26). K. S.z tytułupolisy nr (...)zapłacił pierwszą składkę w wysokości 200.000 zł(pismo: k. 80-81). W związku z nieopłaceniem przezK. S.kolejnej składki,umowa o nr (...)uległa rozwiązaniu. W związku z rozwiązaniem umowy pozwana wypłaciła powodowi kwotę 117.742,02 zł(rozliczenie: k. 27, pismo z dnia 31 grudnia 2014 r.:k. 28.). Pismem z dnia 23 lutego 2015 r., doręczonym w dniu 27 lutego 2015 r.,K. S.wezwał pozwaną do zapłaty kwoty 75.277,68 zł w terminie 7 dni od daty otrzymania wezwania(dowód: wezwanie do zapłaty wraz z wydrukiem ze strony emonitoring.poczta-polska.pl: k. 35-36). W toku postępowania pozwana zmieniła firmę na(...)Towarzystwo (...) S.A.(...)(...)z siedzibą wW.(okoliczność bezsporna). Sąd zważył, co następuje: Powód domagał się zasądzenia od pozwanej kwoty 75.277,68 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 19 grudnia 2014 r. do dnia zapłaty, wskazując, że pozwana zatrzymała wyżej wymienioną kwotę na podstawie niedozwolonego postanowienia umowy. Okoliczności faktyczne niniejszej sprawy w zasadzie nie były pomiędzy stronami sporne. Pozwana nie kwestionowała, że kwotę dochodzoną pozwem pobrała tytułem opłat związanych z zawartą umową, a następnie jej rozwiązaniem. Spór dotyczył oceny postanowień OWU, stosowanych przez pozwaną, na podstawie których pobrano od powoda opłaty likwidacyjne, przez pryzmat przepisów chroniących konsumentów, zakazujących stosowania klauzul abuzywnych we wzorcach umownych stosowanych przez przedsiębiorców, tj.art. 3851§ 1 k.c.W ocenie powoda postanowienia OWU w istocie nakładają na niego sankcje finansowe za rezygnację z ubezpieczenia i stanowią tzw. „opłaty likwidacyjne”, będące klauzulami abuzywnymi, pozostającymi w sprzeczności z dobrymi obyczajami i rażąco naruszającymi interesy konsumenta. Pozwana wskazywała, że wysokość opłat w sposób bezpośredni wiąże się z poniesionymi przez nią kosztami. Zgodnie zart. 3851§ 1 k.c.postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Jeżeli postanowienie umowy zgodnie z§ 1nie wiąże konsumenta, strony są związane umową w pozostałym zakresie (art. 3851§ 2 k.c.). Stosownie do treści § 3, nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta. Ciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie, spoczywa na tym, kto się na to powołuje (§ 4). Na podstawieart. 3852k.c.oceny zgodności postanowienia umowy z dobrymi obyczajami dokonuje się według stanu z chwili zawarcia umowy, biorąc pod uwagę jej treść, okoliczności zawarcia oraz uwzględniając umowy pozostające w związku z umową obejmującą postanowienie będące przedmiotem oceny. Postanowienie umowne może więc zostać uznane za niedozwolone, gdy spełnione będą cztery warunki: umowa będzie zawarta z konsumentem, postanowienie umowy nie zostanie uzgodnione indywidualnie, ukształtuje prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy oraz nie będzie ono dotyczyć głównych świadczeń stron określonych w sposób jednoznaczny. Zgodnie zart. 221k.c.za konsumenta uważa się osobę fizyczną dokonującą z przedsiębiorcą czynności niezwiązanej bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową. W rozpoznawanej sprawie powoda należało uznać na konsumenta. Zawarł on bowiem umowę we własnym imieniu, jako osoba fizyczna, a nie podmiot prowadzący działalność gospodarczą. W związku z powyższym należy uznać, że pierwsza przesłanka do uznania postanowień umownych za niedozwolone, została spełniona. Następnie Sąd rozważył kwestię indywidualnego uzgodnienia spornych postanowień OWU. Ogólne warunki ubezpieczenia stanowią niewątpliwie wzorzec umowy, stosowany przez pozwaną przy zawieraniu nieoznaczonej ilości umów. Już z samej nazwy dokumentu wynika, że postanowienia zawarte w OWU nie są oddzielnie uzgadniane z każdym kolejnym konsumentem. W świetle zeznań świadkaA. O.(nagranie rozprawy z 14 listopada 2017 r.: k. 171) oraz zeznań powoda (nagranie rozprawy z 10 sierpnia 2017 r., transkrypcja: k. 180 - 196) nie ulega wątpliwości, że kwestionowane postanowienia OWU nie zostały indywidualnie uzgodnione z powodem. W ocenie Sądu za uznaniem, że warunki umowy były indywidualnie uzgadniane z powodem, nie przemawiały argumenty strony pozwanej dotyczące tego, że powód zawarł umowę z pozwaną dobrowolnie, zapoznając się przedtem z OWU, w tym także z kwestionowanymi postanowieniami, oraz że miał prawo odstąpić od umowy w terminie 30 dni od daty podpisania, miał więc szansę i czas na rozważenie konsekwencji z niej wynikających. Z analizy treści złożonego przez powoda na udostępnionym przez pozwaną wniosku o ubezpieczenie wynika, iż powód podpisując go oświadczył jednocześnie, „że doręczony mu został tekst Ogólnych Warunków Ubezpieczenia przed zawarciem umowy”. Należy wskazać, że zapis ten przeczy temu jakoby powód miał możliwość negocjowania warunków umowy i ich modyfikacji. Wynika z niego jedynie, że mógł on zapoznać się z treścią kwestionowanych postanowień. Możliwość zapoznania się z umową (w niniejszej sprawie z OWU) nie przesądza o możliwości negocjowania jej postanowień. Należało więc uznać, że powód nie miał wpływu na treść OWU, a postanowienia dotyczące wysokości Świadczenia Wykupu, tak jak i inne zapisy OWU, nie były indywidualnie uzgodnione. Rozważenia wymagało również, czy kwestionowane przez powoda postanowienia określały główne świadczenia stron. Pozwana wskazywała, że kwestionowane przez powoda postanowienie nie może stanowić postanowienia niedozwolonego w rozumieniuart. 3851§ 1 k.c.bowiem dotyczy świadczenia głównego pozwanej. Powód podnosił natomiast, że wartość wykupu nie stanowi głównego, lecz jedynie uboczne świadczenie z tytułu umowy ubezpieczenia na życie. W doktrynie podkreśla się, że pojęcie „główne świadczenia stron” należy interpretować raczej wąsko, w nawiązaniu do pojęcia elementów umowy przedmiotowo istotnych (essentialia negotii). Należy wskazać, że dla oceny ww. okoliczności istotne było zatem ustalenie charakteru prawnego umowy zawartej przez powoda i pozwaną. W tym zakresie Sąd podziela stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w wyroku z dnia 18 grudnia 2013 r. I CSK 149/13 (LEX nr 1413038), zgodnie z którym analizowana umowa ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym jest umową mieszaną z elementami klasycznego modelu umowy ubezpieczenia na życie z postanowieniami charakterystyczni dla umów, których celem jest inwestowanie kapitału. Główną ideą takiego produktu i jego celem ekonomicznym nie jest uzyskanie świadczenia w przypadku zaistnienia zdarzenia ubezpieczeniowego, ale zarabianie na posiadanym kapitale. Mając powyższe na uwadze należy uznać, że Świadczenie Wykupu ‒ wypłacane przez Ubezpieczyciela w przypadkach określonych w OWU z przyczyn innych niż dożycie przez Ubezpieczonego Daty Dożycia, śmierć Ubezpieczonego lub odstąpienie przez Ubezpieczonego od Umowy ­‒ nie stanowi świadczenia głównego przedmiotowej umowy. Głównym świadczeniem ubezpieczonego jest bowiem opłacenie składki, a nie ponoszenie dodatkowych opłat w przypadku rozwiązania umowy. W rozpoznawanej sprawie należało ponadto ocenić, czy kwestionowane przez powoda postanowienia umowne kształtują prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, a także, czy na skutek tej sprzeczności doszło do rażącego naruszenia interesów konsumenta. W doktrynie przyjmuje się, że „dobre obyczaje” są to normy moralne i zwyczajowe stosowane w działalności gospodarczej. Mówiąc o dobrych obyczajach podkreśla się zasadę lojalności oraz szeroko rozumiany szacunek pomiędzy stronami stosunku prawnego. Za sprzeczne z dobrymi obyczajami uważa się działania, które zmierzają do niedoinformowania, dezinformacji, wykorzystania naiwności lub niewiedzy drugiej strony. Działanie wbrew „dobrym obyczajom” w rozumieniuart. 3851§ 1 k.c., w zakresie kształtowania treści stosunku obligacyjnego, wyraża się w tworzeniu przez partnera konsumenta takich klauzul umownych, które godzą w równowagę kontraktową tego stosunku (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 13 września 2012 r., sygn. akt VI ACa 461/12, LEX nr 1223500). Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z 13 lipca 2005 r., sygn. akt I CK 832/04 (Legalis nr 71468) w rozumieniuart. 3851§ 1 k.c.„rażące naruszenie interesów konsumenta” oznacza nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków na jego niekorzyść w określonym stosunku obligacyjnym, natomiast „działanie wbrew dobrym obyczajom” w zakresie kształtowania treści takiego stosunku obligacyjnego wyraża się w tworzeniu przez partnera konsumenta takich klauzul umownych, które godzą w równowagę kontraktową tego stosunku. Rażące będą wszystkie te wypadki, w których dojdzie do szczególnie odczuwalnego odbiegania od zasad uczciwego wyważenia praw i obowiązków stron. Biorąc pod uwagę powyższe rozważania, w ocenie Sądu należy uznać, że postanowienia § 23 ust. 5 OWU oraz ustępu 12 Załącznika nr 1 do OWU, dotyczące pobranej przez pozwaną opłaty, ukształtowały prawa i obowiązki powoda w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy. Wysokość opłaty była przez stronę pozwaną uregulowana z góry, w sposób sztywny i automatyczny, a powód nie miał możliwości negocjowania warunków jej pobrania. Umowa zawarta przez powoda 17 października 2013 r. (Początek Okresu Ubezpieczenia) uległa rozwiązaniu z dniem 1 grudnia 2014 r. Powód zapłacił pozwanej pierwszą składkę regularną w wysokości 200.000 zł. Wartość Części Bazowej Rachunku na dzień 1 grudnia 2014 r. wynosiła 193.019,70 zł, tymczasem pozwana z tytułu rozwiązania umowy wypłaciła powodowi jedynie kwotę 117.742,02 zł. W ocenie Sądu nie można uznać, że wysokość opłaty potrąconej przez pozwaną ze świadczenia powoda (75.277,68 zł) była uzasadniona kosztami poniesionymi przez nią w związku z zawarciem umowy oraz udzieloną ochroną ubezpieczeniową. Analiza przedłożonych przez pozwaną wyliczeń wskazuje na to, że koszty, które miała ona ponieść w związku z zawarciem umowy i jej wykonywaniem oraz kwota rzeczywiście pobranej opłaty nie pokrywają się. Pozwana wskazywała, że ograniczenie wysokości Świadczenia Wykupu było usprawiedliwione wysokimi kosztami, jakie poniosła w związku z zawarciem umowy, a które kompensowane są zyskami osiąganymi w kolejnych latach. Z tymi twierdzeniami nie sposób jednak się zgodzić. Pozwana nie wykazał, aby w związku z zawarciem przedmiotowej umowy poniosła koszty w określonej przez siebie wysokości. Świadczy to w ocenie Sądu o całkowitej arbitralności ustalonej przez pozwaną opłaty i braku jej powiązania z realnie poniesionymi kosztami. Wysokość opłaty likwidacyjnej zdaniem Sądu była niewątpliwie ustalana w oderwaniu od wysokości rzeczywiście poniesionych kosztów przez ubezpieczyciela. Wskazać również należy, że w OWU nie sposób doszukać się informacji, które wskazywałyby, za co dokładnie pobierana jest przedmiotowa opłata. Należy zgodzić się ze stanowiskiem powoda, że za krzywdzące uznać trzeba nałożenie na konsumenta obowiązku wykonywania zobowiązań zaciągniętych przez pozwaną w związku z prowadzoną przez nią działalnością, tj. w szczególności pokrycia prowizji agenta. W ocenie Sądu koszty związane z działalnością agenta nie są kosztami ponoszonymi bezpośrednio w związku z umową i nie mogą być traktowane jako konieczny składnik świadczeń ubezpieczonego. Należą one do kosztów działalności pozwanej, a przenoszenie obowiązku ich ponoszenia na klientów następuje poprzez pobieranie od nich określonych świadczeń o charakterze marży, wynagrodzenia, prowizji czy opłat za zarządzanie. Brak jest zatem usprawiedliwionych podstaw do ponownego ściągania tych kosztów za pomocą „kar” czy „odszkodowań” za rozwiązanie umowy. Wskazać należy, że generalnie możliwość pobierania przez pozwaną opłat od konsumentów za świadczenie im usług nie jest wykluczona, jednakże opłaty te nie mogą być ukrywane w opłacie likwidacyjnej. Pozwana była uprawniona do pobierania od powoda różnych opłat związanych z umową takich jak: opłata wstępna od Składki Dodatkowej, opłata za udzielenie tymczasowej ochrony ubezpieczeniowej, opłata za ryzyko, opłata od aktywów, opłata za zarządzanie aktywami Portfeli Modelowych, opłata operacyjna, a także innych opłat z tytułu dodatkowych usług oferowanych przez Ubezpieczyciela związanych z Ubezpieczeniowymi Funduszami Kapitałowymi, określonych w szczegółowych regulaminach, co jednoznacznie wynika z § 24 OWU. Powód miał zatem prawo oczekiwać, że również inne koszty zostaną pokryte z opłat wskazanych w tym postanowieniu umownym. Pozwana otrzymywała wynagrodzenie za szereg swoich działań i nie było podstaw, by obciążać powoda kosztami działalności pozwanej także poprzez pobieranie od niego wygórowanej opłaty za wykup polisy przed upływem okresu ubezpieczenia. Zaznaczyć również trzeba, że wysokość opłaty likwidacyjnej określona została w sposób niejednoznaczny i niepozwalający ubezpieczonemu na samodzielne i precyzyjne jej ustalenie. Należy wskazać, że pojęcia i sformułowania użyte w § 23 OWU oraz w ustępie 12 Załącznika nr 1 do OWU mogą być niezrozumiałe dla konsumenta. Fakt oderwania wysokości opłaty likwidacyjnej od rzeczywiście poniesionych kosztów oraz mechanizm naliczania opłaty przemawiają w ocenie Sądu za przyjęciem, że celem wprowadzenia opłaty likwidacyjnej było doprowadzenie do sytuacji, by konsument, wbrew swoim zamiarom nie rozwiązał umowy. Strona pozwana postąpiła niezgodnie z dobrymi obyczajami, nielojalnie wobec powoda, wprowadzając go w błąd. Ponadto pozwana rażąco naruszyła interesy powoda, pozbawiając go 39% zgromadzonych przez niego na rachunku ubezpieczeniowym środków, stosując opłatę automatycznie, bez powiązania jej z rzeczywiście poniesionymi kosztami. Mając na uwadze wskazane powyżej okoliczności Sąd stwierdził, na podstawieart. 3851k.c., że postanowienia § 23 ust. 5 OWU oraz ustępu 12 Załącznika nr 1 do OWU stanowią niedozwolone postanowienia umowne. Konsekwencją stwierdzenia, że dane postanowienie umowy jest „niedozwolonym postanowieniem” w rozumieniuart. 3851k.c.jest brak związania tym postanowieniem w stosunku nawiązanym przez strony, natomiast pozostała część umowy nadal pozostaje w mocy. W związku z powyższym, po rozwiązaniu umowy pozwana powinna wypłacić powodowi całą Wartość Części Bazowej Rachunku, tj. kwotę 193.019,70 zł. Ani ogólne warunki ubezpieczenia, ani ogólne przepisy o zobowiązaniach nie dają podstaw do przyjęcia, że w miejsce niedozwolonych postanowień przedmiotowej umowy wchodzą inne normy, które upoważniałyby pozwaną do pomniejszenia kwoty wypłacanej powodowi w związku z rozwiązaniem umowy. Zgodnie z treściąart. 405 k.c.kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości. Natomiast zgodnie z dyspozycjąart. 410 § 1 k.c.ww. przepis stosuje się w szczególności do świadczenia nienależnego. Definicję świadczenia nienależnego zawieraart. 410 § 2 k.c., zgodnie z którym świadczenie jest nienależne, jeżeli ten kto je spełnił nie był w ogóle zobowiązany lub nie był zobowiązany względem osoby, której świadczył albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia. W konsekwencji, bezpodstawnie pobrana przez pozwaną kwota z tytułu rozwiązania umowy przed upływem okresu ubezpieczenia (75.277,68 zł), podlega zwrotowi na rzecz powoda na podstawieart. 410 k.c.jako świadczenie nienależne. O odsetkach Sąd orzekł na podstawieart. 455 k.c.,art. 481 k.c.w brzmieniu obowiązującym do dnia 31 grudnia 2015 r. iart. 359 § 2 k.c.Powód wezwał pozwaną do zapłaty kwoty 75.277,68 zł pismem z 23 lutego 2015 r., które zostało doręczone dnia 27 lutego 2015 r. (k. 36). Dlatego Sąd zasądził odsetki od dnia 28 lutego 2017 r., tj. od dnia następnego po doręczeniu pozwanej wezwania do zapłaty. Dalej idące roszczenie o odsetki Sąd oddalił jako nieuzasadnione. Z tych przyczyn Sąd orzekł, jak w sentencji wyroku. O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawieart. 100 k.p.c.Powód przegrał proces jedynie w nieznacznej części (w zakresie roszczenia o odsetki), dlatego Sąd uznał za zasadne obciążenie pozwanej kosztami procesu w całości. Na koszty te złożyły się: opłata od pozwu w wysokości 3.764 zł, koszty zastępstwa procesowego w wysokości 7.200 zł, ustalone na podstawie § 2 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015 r. poz. 1804, ze zm.) oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa w wysokości 34 zł. O kosztach sądowych Sąd orzekł na podstawieart. 83 ust. 2 ustawy z 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych(jt. Dz. U. z 2018 r. poz. 300) Wydatki poniesione tymczasowo przez Skarb Państwa stanowi kwota 536,31 zł przyznana świadkowiA. O.tytułem zwrotu kosztów stawiennictwa na rozprawie (k. 115, 126).
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Warszawie date: '2018-01-05' department_name: XXIV Wydział Cywilny judges: - Katarzyna Bojańczyk legal_bases: - art. 410 § 1 k.c. - art. 100 k.p.c. - art. 83 ust. 2 ustawy z 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych recorder: sekretarz sądowy Agnieszka Kowalczyk signature: XXIV C 31/16 ```
153500000000503_I_ACa_000221_2015_Uz_2015-04-23_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. aktI ACa 221/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 23 kwietnia 2015 r. Sąd Apelacyjny w Poznaniu I Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący: SSA Mariola Głowacka (spr.) Sędziowie: SA Małgorzata Mazurkiewicz – Talaga SA Jacek Nowicki Protokolant: starszy sekretarz sądowy Sylwia Woźniak po rozpoznaniu w dniu 23 kwietnia 2015 r. w Poznaniu na rozprawie sprawy z powództwaM. G. (1) przeciwko(...) Spółce Akcyjnejz siedzibą wŁ. o zapłatę na skutek apelacji powódki       od wyroku Sądu Okręgowego w Zielonej Górze z dnia 9 grudnia 2014 r. sygn. akt I C 29/14 1 oddala apelację; 2 zasądza od powódki na rzecz pozwanej kwotę 1.800 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym. /-/SS A Jacek Nowicki /-/SSA Mariola Głowacka /-/SSA Małgorzata Mazurkiewicz – Talaga Sygn. akt I ACa 221/15 UZASADNIENIE PowódkaM. G. (1)pozwem z dnia 14 stycznia 2014r. wniesionym przeciwko(...) Spółce Akcyjnejz siedzibą wŁ.wniosła o zasądzenie na jej rzecz od pozwanej kwoty 100.000 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 12 sierpnia 2013r. do dnia zapłaty oraz kosztów procesu w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych oraz kwoty 17 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa tytułem zadośćuczynienia za krzywdę doznaną na skutek śmierci mężaF. G.. Pozwana(...) Spółka Akcyjnaz siedzibą wŁ.w odpowiedzi na pozew z dnia 27 lutego 2014r. wniosła o oddanie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powódki na jej rzecz kosztów procesu w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Sąd Okręgowy w Zielonej Górze wyrokiem z dnia 9 grudnia 2014. zasądził od pozwanej na rzecz powódki kwotę 50. 000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 12 sierpnia 2013r. do dnia zapłaty, a w pozostałym zakresie powództwo oddalił. Ponadto Sąd nakazał ściągnąć od każdej ze stron na rzecz Skarbu Państwa-Sądu Okręgowego w Zielonej Górze kwoty po 235 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych, a także zasądził od pozwanej na rzecz powódki kwotę 2.858, 50 zł tytułem zwrotu części kosztów procesu. Sąd pierwszej instancji ustalił, że w dniu 9 listopada 2012r. ok. godz. 17.00 w miejscowościK.F. G., mąż powódki, będąc pieszym doznał bardzo poważnych obrażeń ciała w wyniku potrącenia, którego sprawcą był kierujący samochodem markiC.onr rej. (...). Na skutek tego wypadkuF. G.leżał w Szpitalu wŚ., następnie wZakładzie (...)wT.. Po ponownym przewiezieniu do Szpitala wŚ.w dniu 7 czerwca 2013r.F. G.zmarł. Pojazd sprawcy wypadku był w chwili zdarzenia ubezpieczony z tytułu OC w pozwanymtowarzystwie (...) Spółce Akcyjnejz siedzibą wŁ.(nr polisy(...)). W związku z poważnymi obrażeniami, jakieF. G.odniósł w wypadku komunikacyjnym pozwana tuż po zdarzeniu wypłaciła na jego rzecz kwotę 60.000 zł. W związku ze śmierciąF. G., w wyniku przeprowadzonego postępowania likwidacyjnego, przyznano powódce zadośćuczynienie za doznaną krzywdę w wysokości 20.000 zł. Wypłacono jej także kwotę 1.470 zł tytułem zwrotu kosztów pogrzebu. Sąd pierwszej instancji ustalił, że powódkaM. G. (1)zawarła związek małżeński zF. G.w dniu 13 kwietnia 1974r. Byli oni zgodnym kochającym się małżeństwem przez 39 lat. Wspólnie wychowali 2 dzieci. Mieszkali razem z córką i prowadzili z nią wspólne gospodarstwo domowe. Z wnukami co weekend jeździli nad jezioro doM..F. G.dbał o byt finansowy rodziny, jak również pomagał powódce w prowadzeniu gospodarstwa domowego poprzez wykonywanie wszelkich drobnych napraw i remontów. Powódka wraz z mężem dbała o rodzinną atmosferę „ogniska domowego”. Małżeństwo wspólnie pielęgnowało szczęśliwe życie rodzinne. Święta spędzali zawsze wspólnie. Często jeździli do syna, który mieszkał wB.. Pierwszy dzień świąt zawsze spędzali wspólnie z dziećmi. Jeździli wspólnie na zakupy.F. G.był majsterkowiczem i lubił wyszukiwać narzędzia do swojego warsztatu. Razem lubili pracować na działce. Powódka zawsze mogła polegać na mężu. Wypadek miał miejsce, gdyF. G.szedł po wnuka na salę wiejską. Powódka została wtedy z wnuczką w domu. Mąż powódki został potrącony przez samochód na przejściu dla pieszych i już nie odzyskał przytomności. Przez około 7 miesięcy przebywał w placówkach leczniczych. Najpierw wŚ., potem w(...) Klinice (...)wT.. Przez 3 miesiące był podłączony do respiratora, później oddychał samodzielnie, ale cały czas pozostawał nieprzytomny. Choć lekarze nie dawaliF. G.szans na przeżycie, powódka do końca miała nadzieję, że mąż będzie żył. W czasie pobytu męża w Szpitalu wŚ.powódka odwiedzała go codziennie. Sąd pierwszej instancji ustalił, że miesiąc po wypadku powódka udała się do psychiatry, ponieważ nie mogła spać i na niczym się skupić. Lekarz przepisał jej wtedy leki na sen i na uspokojenie.F. G.zmarł w Szpitalu wŚ.. W związku ze sprawą o ubezwłasnowolnienie powódka nie zdążyła odwiedzić go w dniu śmierci. Po śmierci męża powódka zamknęła się w sobie, wszędzie widziała zmarłego i nie mogła sobie znaleźć miejsca w domu. Nie mogła jeść ani spać. Za życia męża była osobą wesołą i towarzyską, chodziła z mężem na zabawy. Obecnie woli być sama, nie jest już tą samą osobą. Powódka straciła radość życia, ogarnęło ją uczucie ogromnej niesprawiedliwości i pustki. Po śmierci męża była załamana i stan ten trwa u niej nadal. W czasie rozmowy o mężu powódka płacze. Codziennie jest na cmentarzu. Nadal bierze leki przeciwdepresyjne przepisane przez psychiatrę i co 1-2 miesiące chodzi do niego na wizyty kontrolne. W związku z zaistniałym zdarzeniem u powódki stwierdzono zaburzenia depresyjne reaktywne będące reakcją na wypadek męża w listopadzie 2012r. Zaburzenia te uległy ponownemu nasileniu po jego śmierci w dniu 7 czerwca 2013r. Powódka w krótkim czasie po wypadku podjęła systematyczne leczenie psychiatryczne w warunkach ambulatoryjnych, które kontynuuje do chwili obecnej i przyjmuje cały czas leki przeciwdepresyjne. Leczenie przynosi częściową poprawę stanu zdrowia psychicznego. Występujące u powódki zaburzenia są wynikiem długotrwałego uszczerbku na zdrowiu, który oceniono na 12 %. Powódka skupiona jest na ciągłym przeżywaniu straty, często wraca myślami do utraty męża. Nie może pogodzić się z faktem samej jego śmierci, jak też jej okolicznościami. Początkowo, tuż po wypadku, powódka była bardzo zaangażowana w zapewnienie pomocy mężowi, miała nadzieję, że można go będzie wybudzić. Fakt, iż pomimo wielu starań i kosztów nie uzyskano poprawy stanu zdrowia męża wpłynął negatywnie na jej stan psychiczny. Ujawniło się poczucie bezradności i pojawiły się symptomy o charakterze depresyjnym. Śmierć męża pogłębiła jej nieprawidłowy stan psychiczny. Powódka jest pesymistycznie nastawiona do przyszłości, brak jej wcześniejszej energii i motywacji. Okresowo doświadcza apatii, braku chęci do podejmowania aktywności. Jest przygnębiona, nieco spowolniona psychoruchowo. Dzięki podjętemu leczeniu psychiatrycznemu u powódki uzyskano częściowo poprawę stanu zdrowia psychicznego i wskazane jest jej dalsze leczenie psychiatryczne ze wsparciem psychologicznym.M. G. (1)nie pracuje. W wolnym czasie zajmuje się wnukami. Pobiera świadczenie emerytalne wynoszące około 1.300 zł miesięcznie. W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd pierwszej instancji uznał, że powództwo w części zasługiwało na uwzględnienie. Sąd Okręgowy uznał, że w niniejszej sprawie poza sporem pozostawał fakt zaistnienia w dniu 9 listopada 2012r. wypadku komunikacyjnego na skutek którego mąż powódkiF. G.doznał obrażeń ciała skutkujących zgonem oraz fakt korzystania w dacie zdarzenia przez posiadacza pojazdu z ochrony ubezpieczeniowej od odpowiedzialności cywilnej. Pozwana(...) Spółka Akcyjnaz siedzibą wŁ.nie kwestionowała swojej odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną wypadkiem komunikacyjnym z dnia 9 listopada 2012r. Sąd za okoliczność sporną uznał jedynie wysokość dochodzonego przez powódkę zadośćuczynienia (ponad kwotę wypłaconą już przez pozwaną w toku postępowania likwidacyjnego). W kwestii wysokości należnego powódce zadośćuczynienia Sąd Okręgowy zaznaczył, że przewidziane wart. 446 § 4 k.c.świadczenie ma kompensować uszczerbek niemajątkowy doznany przez najbliższych członków rodziny zmarłego. Kompensacji podlega krzywda, a więc w szczególności cierpienie, ból i poczucie osamotnienia po śmierci najbliższego członka rodziny. Zadośćuczynienie pieniężne przyznane na podstawieart. 446 § 4 k.c.ma na celu przede wszystkim złagodzenie cierpień fizycznych i psychicznych członków rodziny będących wynikiem śmierci najbliższej osoby, a także ma pomóc im przystosować się do nowej rzeczywistości. Sąd zauważył, że kwestia zadośćuczynienia pieniężnego stwarza wiele problemów w praktyce, gdyż szkoda niemajątkowa jest bardzo trudna do ustalenia i wymierzenia. Przepisykodeksu cywilnegonie zawierają bowiem żadnych kryteriów jakie należy uwzględniać przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia pieniężnego, w dużej mierze wypracowała je judykatura szczególnie orzecznictwo Sądu Najwyższego. Sąd pierwszej instancji wskazał, że z zeznań powódki i świadków przesłuchanych w sprawie wynika, iż poczucie krzywdy i cierpienie powódki po stracie męża były ogromne. Cierpienia powódki w niniejszej sprawie potęgowała okoliczność, iż widziała ona męża bezpośrednio po wypadku, a w okresie kiedy pozostawał w szpitalu (prawie 7 miesięcy) miała nadzieję na odzyskanie przezeń przytomności i jego powrót do zdrowia. Powódka przez prawie 7 miesięcy żyła więc w ciągłym stresie i napięciu. Kiedy mąż przebywał w Szpitalu wŚ.odwiedzała go codziennie. Mimo, że lekarze nie dawali większych szans na jego wyzdrowienie, kiedy dowiedziała się, iż wT.jestKlinika (...)zadecydowała o podjęciu leczenia męża w tej placówce.F. G.leżał w Klinice 2,5 miesiąca, nie przyniosło to jednak żadnych rezultatów. Powódka odwiedzała go wówczas raz w tygodniu. Musiała z tego powodu zrezygnować z pracy. OstatecznieF. G.ponownie został przewieziony do Szpitala wŚ., gdzie zmarł dnia 7 czerwca 2013r. W tym dniu powódka uczestniczyła w rozprawie sądowej w sprawie o ubezwłasnowolnienie męża. Zdaniem Sądu pierwszej instancji w tych okolicznościach nie powinno budzić wątpliwości, że dla powódki śmierć męża rzeczywiście była wyjątkowo traumatycznym przeżyciem. Powódka i jej zmarły mąż pozostawali w związku przez 39 lat. Ich związek był partnerski, oparty na miłości i przyjaźni. Wspólnie wychowali 2 dzieci. Pomagali córce z którą prowadzili wspólne gospodarstwo domowe w procesie wychowywania wnuków. Tworzyli harmonijną rodzinę, mogli na siebie zawsze liczyć, wspierali się wzajemnie w trudnych chwilach. Mąż dbał o byt finansowy rodziny, jak też pomagał powódce w prowadzeniu gospodarstwa domowego poprzez wykonywanie wszelkich drobnych napraw i remontów. Razem jeździli na zakupy, nad jezioro doM., pracowali na działce. Wspólnie dbali o atmosferę „ogniska domowego”. Święta spędzali zawsze wspólnie. Już w okresie po wypadku, kiedy to mąż leżał nieprzytomny w szpitalu powódka zaczęła mieć problemy ze snem, nie mogła się na niczym skupić. Udała się do psychiatry, który przepisał jej leki przeciwdepresyjne. Po śmierci męża powódka straciła całą radość życia. Odizolowała się całkowicie od ludzi i zamknęła w sobie. Powódka była bardzo zżyta z mężem, łączyła ich silna więź z której zerwaniem powódka nie może się pogodzić. Utraciła najbliższą osobę z którą dzieliła wszystkie radości i która wspierała ją we wszelkich troskach życia codziennego. Wspólnie opiekowali się wnukami, teraz powódka musi sama sprostać związanym z tym zadaniom. Powódka musi obecnie podjąć nowe role zmagając się sama z trudami życia codziennego, co dla niej, jak wykazało postępowanie sądowe, jest bardzo trudne. Nadal jest załamana, przeżywa śmierć męża i na wspomnienie o nim płacze. Codziennie jest na cmentarzu. Śmierć męża, poprzedzona kilkumiesięcznym pobytem w szpitalach, wywarła na jej psychice ogromny wpływ i zaburzyła jej stabilność emocjonalną. Sąd pierwszej instancji podkreślił, że oceniając stan zdrowiaM. G. (1)biegły sądowy lekarz psychiatraK. W.oraz psycholog klinicznyA. J.w opinii psychiatryczno-psychologicznej z dnia 14 maja 2014r. i w opinii uzupełniającej z dnia 5 lipca 2014r. rozpoznali u powódki zaburzenia depresyjno-reaktywne. Biegli stwierdzili, że objawy te wystąpiły u niej po wypadku męża w dniu 9 listopada 2012r. i uległy ponownemu nasileniu po jego śmierci w dniu 7 czerwca 2013r. Biegli podkreślili, że w czasie badania powódka była płaczliwa, chwilami roztrzęsiona, z dużym poczuciem doznanej krzywdy, rozżalona. Jej nastrój był obniżony, była lekko spowolniona psychoruchowo. Jej reakcje były mało modulowane, często wygórowane, dostosowane do wypowiadanych treści i sytuacji. Badana skupiona była na ciągłym przeżywaniu straty, często wracała myślami do utraty męża opowiadając o swoich relacjach z nim. Towarzyszyło temu duże poczucie straty, krzywdy. Biegli stwierdzili, że powódka jest pesymistycznie nastawiona do przyszłości, co powoduje, że nie ma planów na przyszłość. Podkreślili również, że w krótkim czasie po wypadku męża powódka podjęła systematyczne leczenie psychiatryczne w warunkach ambulatoryjnych, które kontynuuje do chwili obecnej i przyjmuje przez cały czas leki przeciwdepresyjne. Leczenie te przynosi częściową poprawę stanu zdrowia psychicznego. Biegli stwierdzili, że występujące u powódki zaburzenia są powodem występującego u niej uszczerbku na zdrowiu, który w oparciu o pkt 10A (per analogiam) załącznika dorozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 18 grudnia 2002r. w sprawie szczegółowych zasad orzekania o stałym lub długotrwałym uszczerbku na zdrowiu, trybu postępowania przy ustalaniu tego uszczerbku oraz postępowania o wypłatę jednorazowego odszkodowania(Dz. U. z 2002r. Nr 234, poz. 1974) ustalili na 12 %. Powyższą ocenę skutków śmierci męża w zdrowiu psychicznym i życiu powódki potwierdziła również opinia psychologiczna z dnia 14 maja 2014r. w której psycholog klinicznyA. J.stwierdziła, iż fakt, że pomimo wielu starań mąż powódki po kilku miesiącach zmarł, pogłębił nieprawidłowy stan psychiczny powódki. Powyższe ujawniło w niej poczucie bezradności. Powódka nadal nie może pogodzić się ze śmiercią męża i z okolicznościami tej śmierci. Spowodowało to u niej trwały uszczerbek na zdrowiu i konieczność stałego leczenia psychiatrycznego ze wsparciem psychologicznym celem poprawy stanu psychicznego. Sąd pierwszej instancji za chybione uznał zarzuty pozwanej dotyczące zakwestionowania stwierdzenia u powódki trwałego uszczerbku na zdrowiu na podstawie pkt 10 tabeli w wysokości 12 % w wyniku zaburzeń, których to doznała ona na skutek śmierci męża. Pozwana zarzuciła, że wskazany przez biegłych pkt 10 dotyczy uszczerbku wynikającego z zaburzeń adaptacyjnych powstałych bezpośrednio na skutek urazu głowy i nie stosuje się go do skutków o naturze czysto psychicznych. W opinii uzupełniającej z dnia 5 lipca 2014r. biegli wyraźnie podtrzymali swoje stanowisko przedstawione w opinii z dnia 14 maja 2014r. stwierdzając, że załącznik zawierający szczegółowe rozpoznania i odpowiadające im wartości procentowe uszczerbku na zdrowiu – w części „psychiatrycznej” jest bardzo ograniczony i niewystarczający do chociażby przybliżonego dopasowania występujących u osób opiniowanych zaburzeń, bowiem ogranicza się do dwóch punktów i zupełnie nie odzwierciedla dzisiejszych określeń i rozpoznawanych zaburzeń. Stąd też w opinii dotyczącej powódki biegli posłużyli się na zasadzie „per analogiam” pkt 10 według ich doświadczenia zawodowego, jako najbardziej zbliżonego do stwierdzonych u powódki zaburzeń. Sąd w całości podzielił wnioski zawarte w opiniach biegłychK. W.iA. J.. Ustalając wysokość należnego świadczenia Sąd Okręgowy podkreślił, że krzywdę doznaną w wyniku śmierci osoby bliskiej trudno jest ocenić i wyrazić w formie pieniężnej. Zadośćuczynienie ma mieć przede wszystkim charakter kompensacyjny wobec czego jego wysokość nie może stanowić zapłaty symbolicznej, tak jak to ma miejsce w rozpatrywanej sprawie. Szczególna więź emocjonalna jaka wiązała małżonków, prawo do życia w rodzinie, które zostało naruszone powoduje ból, cierpienie i rodzi poczucie krzywdy, które trudno jest wycenić. W ocenie Sądu wysokość zadośćuczynienia powinna być utrzymana w rozsądnych granicach odpowiadając aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa, co nie może podważać kompensacyjnej funkcji zadośćuczynienia. Określając wysokość świadczenia Sąd pierwszej instancji wskazał, że przywołany w odpowiedzi na pozew fakt wypłacenia w ramach postępowania likwidacyjnegoF. G.kwoty 60.000 zł, która weszła w skład spadku, nie może być brany pod uwagę przy ustaleniu wysokości należnego powódce zadośćuczynienia. Powódka nie jest jedynym spadkobiercą, a ponadto pieniądze te zostały wydatkowane m.in. na pokrycie kosztów leczenia męża w klinice wT.(ok. 10.000 zł), koszty jego transportów do placówek medycznych, a także koszty związane z dojazdami powódki do szpitali. W ocenie Sądu Okręgowego dostrzeżone powyżej okoliczności uzasadniały więc przyjęcie stanowiska zgodnie z którym należne powódce zadośćuczynienie powinno opiewać na kwotę 70.000 zł. Kwota ta z jednej strony uwzględniała bowiem wyjątkowo wysoki stopień krzywdy powódki, z drugiej zaś nie pomijała panujących stosunków majątkowych, przez co jest utrzymana w rozsądnych granicach. Przedmiotowa kwota pozostawała również adekwatna do krzywd jakiej powódka doznała na skutek śmierci męża. Stąd też mając na uwadze powyższe Sąd na podstawieart. 446 § 4 k.c.zasądził od pozwanej na rzecz powódki kwotę 50.000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę przy czym kwota 20.000 zł została już jej wypłacona przez pozwaną w ramach postępowania likwidacyjnego. Rozstrzygając w kwestii odsetek Sąd Okręgowy miał na uwadze treśćart. 481 § 1 k.c.orazart. 455 § 1 k.c.Przy zapłacie zadośćuczynienia i odszkodowania obowiązuje ogólna reguła zgodnie z którą świadczenie to powinno być spełnione przez sprawcę szkody bezpośrednio po wezwaniu go o zapłatę, przy czym odnośnie roszczeń przysługujących od zakładu ubezpieczeń obowiązkowych, termin ten modyfikowany jest przez przepisyart. 14 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 22 maja 2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Ubezpieczyciel ma obowiązek wypłacić odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie (art. 14 ust.1) o ile tylko poszkodowany wskazał podstawy faktyczne do ustalenia wysokości szkody oraz w przypadku zadośćuczynienia, określił wysokość żądania. Z upływem tego terminu zakład ubezpieczeń, o ile nie zachodzą wyjątkowe okoliczności o których mowa w art. 14 ust. 2 w/w ustawy, pozostaje w opóźnieniu w wykonaniu zobowiązania uzasadniającym zasądzenie od niego odsetek ustawowych na podstawie przepisówart. 481 § 1 i 2 zdanie pierwsze k.c.(vide; uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 5 marca 2009r . I ACa 104/09). Powódka zgłosiła szkodę pismem z dnia 4 lipca 2013r. (domagała się zapłaty kwoty 150.000 zł tytułem zadośćuczynienia) doręczonym pozwanej w dniu 10 lipca 2013r., stąd 30 dniowy termin do wypłaty należnego zadośćuczynienia upływał w dniu 9 sierpnia 2013r. Od dnia następnego pozwana pozostawała więc w opóźnieniu. W związku z tym odsetki Sąd zasądził od dnia 12 sierpnia 2013r. do dnia zapłaty (zgodnie z żądaniem pozwu). W ocenie Sądu w niniejszej sprawie brak jest podstaw do przyjęcia, jakoby roszczenie powódki o zadośćuczynienie miało stać się wymagalne dopiero z dniem wydania wyroku. Bez znaczenia dla ustalenia początkowej daty wymagalności roszczenia dochodzonego pozwem pozostaje stanowisko pozwanej, która nie widziała podstaw do wypłaty na rzecz powódki dalszej kwoty zadośćuczynienia, bowiem dłużnik popada w opóźnienie, jeśli nie spełnia świadczenia pieniężnego (także wynikającego z zobowiązania niepieniężnego) w terminie w którym stało się ono wymagalne, także wtedy, gdy kwestionuje istnienie lub wysokość świadczenia (vide: wyroki Sądu Najwyższego z dnia 22 października 2003r. II CK 146/02 i z dnia 17 czerwca 2004r. V CK 551/03). O kosztach postępowania Sąd orzekł mając na uwadze wynik sprawy (żądanie powódki uwzględnione zostało w 50 %). Sąd w oparciu o treśćart. 100 k.p.c.zasądził więc od pozwanej na rzecz powódki kwotę 2.858,50 zł tytułem zwrotu części kosztów procesu. Zgodnie z zasadą stosunkowego rozdzielenia kosztów procesu strony powinny ponieść koszty w takim stopniu, w jakim przegrały sprawę, a zatem powódka w 50 % i pozwana w 50 %. Na poniesione przez powódkę koszty procesu w wysokości 9.317 zł złożyły się kwota 3.600 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego ustalona w oparciu o § 6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności adwokackie ( j.t. Dz.U. z 2013.461), 17 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa, 5.000 zł tytułem opłaty od pozwu i 700 zł tytułem zaliczek na biegłych. Pozwana poniosła koszty procesu w wysokości 3.617 zł na które złożyły się kwota 3.600 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego ustalona w oparciu o § 6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (j.t. Dz.U. 2013.poz.490) i 17 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa. Ponadto w oparciu oart. 83 ust. 2 i art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych(Dz.U. Nr 167, poz. 1398 ze zm.) Sąd nakazał ściągnąć od każdej ze stron (po 50%) na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Zielonej Górze kwoty po 235 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych. Na koszty te złożyły się koszty związane z wynagrodzeniem biegłych, a wydatkowane przez Skarb Państwa (łącznie 470 zł). Apelację od powyższego wyroku złożyła powódka zaskarżając orzeczenie w zakresie rozstrzygnięcia z pkt 2 sentencji tj. co do oddalenia roszczenia o zapłatę zadośćuczynienia ponad kwotę 50.000 zł, a także postanowienia o kosztach procesu. Powódka zarzuciła naruszenie prawa materialnego poprzez błędną wykładnięart. 446 § 4 k.c.polegającą na przyjęciu, że sumą odpowiednią należną powódce tytułem dodatkowego zadośćuczynienia jest kwota 50.000 zł podczas, gdy odpowiednią sumą dalszego świadczenia z tego tytułu powinna być kwota 100.000 zł, a tym samym rażące zaniżenie przyznanego powódce zadośćuczynienia i niezrealizowanie kompensacyjnej funkcji zadośćuczynienia. Powódka wskazując na powyższy zarzut wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie powództwa w całości tj. zasądzenie na jej rzecz kwoty 100.000 zł tytułem zadośćuczynienia wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 12 sierpnia 2013r. do dnia zapłaty oraz zasądzenie na rzecz powódki od pozwanej kosztów procesu za obie instancje według norm przepisanych w tym kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje. Pozwana(...) Spółka Akcyjnaz siedzibą wŁ.w odpowiedzi na apelację wniosła o oddalenie apelacji w całości oraz o zasądzenie od powódki na rzecz pozwanej kosztów postępowania apelacyjnego w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje. Apelacja powódki nie zasługiwała na uwzględnienie. W wywiedzionym środku odwoławczym powódka kwestionowała prawidłowość wydanego orzeczenia zarzucając, że Sąd Okręgowy dopuścił się naruszenia przepisu prawa materialnego tj.art. 446 § 4 k.c., a to z uwagi na bezzasadne przyjęcie, że należne powódce zadośćuczynienie nie powinno wynosić łącznie 120.000 zł, jak domagała się tego powódka, lecz 70.000 zł. Przystępując do kontroli instancyjnej wydanego przez Sąd pierwszej instancji orzeczenia Sąd Apelacyjny miał na uwadze, że w granicach zaskarżenia z uwagi na charakter zgłoszonego zarzutu zwolniony był od badania naruszenia przepisów prawa procesowego, gdyż skarżąca nie zgłosiła zarzutów w tym zakresie (vide: uchwała Sądu Najwyższego w składzie 7 sędziów z dnia 31 stycznia 2008r. III CZP 49/07, OSNC 2008/6/55). W swoich rozważaniach Sąd Okręgowy słusznie przyjął, a następnie dał temu wyraz w treści sporządzonego uzasadniania, że zebrany w sprawie materiał dowodowy nie przemawiał za ustaleniem na rzecz powódki zadośćuczynienia, o którym wart. 446 § 4 k.c., w wysokości przewyższającej kwotę 70.000 zł. Przedmiotowe zadośćuczynienie jest świadczeniem o charakterze kompensacyjnym, którego wysokość zależna jest od krzywdy doznanej przez osobę bliską, równoważnej z wymiarem cierpienia, jego rodzaju oraz długotrwałości. W literaturze przedmiotu, jak i w orzecznictwie wskazuje się, że zadośćuczynienie w swej wysokości musi stanowić ekonomicznie odczuwalną wartość dla poszkodowanego, nie może mieć ono wymiaru jedynie symbolicznego, jednocześnie jednak nie może pozostawać nadmiernie wygórowane, odbiegając od panujących w społeczeństwie stosunków majątkowych (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 grudnia 2012r. IV CSK 192/12, LEX 1288712). Wydając zaskarżone orzeczenie Sąd Okręgowy uwzględnił powyższe przesłanki statuujące rozmiar doznanej przez powódkę krzywdy, dokładnie oceniając charakter oraz wymiar poniesionej przez powódkę straty w związku ze śmiercią męża. Wbrew stanowisku skarżącej orzekając o należnym w niniejszej sprawie zadośćuczynieniu Sąd pierwszej instancji wziął pod uwagę pogorszenie się stanu emocjonalnego i fizycznego powódki tuż po śmierci męża, jak też fakt, że stan ten utrzymywał się w znacznym stopniu do chwili wydania orzeczenia. W szczególności Sąd Okręgowy miał na uwadze, że na skutek zaistniałego zdarzenia powódka zmuszona była podjąć leczenie psychiatryczne, które kontynuowała przynajmniej do dnia wydania wyroku. Sąd Apelacyjny za nietrafny uznał zarzut skarżącej, jakoby Sąd Okręgowy nieprawidłowo uwzględnił stopień doznanego przez powódkę uszczerbku na zdrowiu. Sąd pierwszej instancji przyjął bowiem, że na skutek cierpienia związanego ze śmiercią męża po stronieM. G. (1)powstał uszczerbek w stopniu określonym opinią sporządzoną przez powołanych w sprawie biegłych tj. w wysokości 12% wedle załącznika dorozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 18 grudnia 2002r. w sprawie szczegółowych zasad orzekania o stałym lub długotrwałym uszczerbku na zdrowiu, trybu postępowania przy ustalaniu tego uszczerbku oraz postępowania o wypłatę jednorazowego odszkodowania. Okoliczność ta została uwzględniona przy wydawaniu zaskarżonego rozstrzygnięcia. Z treści uzasadnienia wydanego wyroku jednoznacznie wynika, że w toku postępowania Sąd pierwszej instancji ustalił, a następnie wziął pod uwagę kilkumiesięczną hospitalizacjęF. G., a w konsekwencji tego wynikające wiążące się z tym negatywne konsekwencje dla powódki. Nie budzi wątpliwości twierdzenie powódki, że aż do chwili śmierci męża oczekiwała ona na jego powrót do zdrowia. Niemniej jednak zgromadzona w aktach sprawy dokumentacja wskazuje, że nadzieje te żywiła ona w oderwaniu od realnej oceny zaistniałej sytuacji. Już bowiem od początku hospitalizacji lekarze zwracali jej uwagę, że stan jej męża jest poważny i niewielkie są szanse na pomyślne zakończenie leczenia. W takim stanie rzeczy obiektywnie stwierdzić należy, że powódka powinna była być jednak przygotowana na możliwość śmierci męża i nadejście takowej nie stanowiło dla niej wiadomości niespodziewanej. Ustalając wysokość należnego powódce zadośćuczynienia Sąd Okręgowy, wbrew zarzutom apelacji, poddał pod rozwagę również charakter oraz siłę więzi łączącej powódkę ze zmarłym mężem dając wyraz przekonaniu, że była ona bardzo silna i jako taka wpłynęła na zwiększenie odczuwanego przez powódkę cierpienia. Sąd Apelacyjny zauważa jednak, że za koniecznością przyznania powódce świadczenia w wysokości niższej niż określone w pozwie przemawiały również przesłanki o charakterze obiektywnym, a które nie zostały przez Sąd Okręgowy należycie wyeksponowane. Chodzi tutaj w szczególności o wiekF. G.. W chwili śmierci miał on 64 lata. Był więc osobą w podeszłym wieku. Jak jednomyślnie wskazuje się w orzecznictwie wiek osoby zmarłej pozostaje kluczowy przy ustalaniu przez Sąd należnego na podstawieart. 446 § 4 k.c.zadośćuczynienia. Jest to tylko jedna z przesłanek wpływających na wysokość zadośćuczynienia i nie może być ona stosowana jako prosty przelicznik. Ustalenie wysokości świadczenia, o którym mowa w treściart. 446 § 4 k.c.wymaga bowiem, jak już wcześniej podkreślono, ustalenia ogółu okoliczności danej sprawy. Rozstrzygając o wysokości przyznanego powódce zadośćuczynienia Sąd Apelacyjny uwzględnił również fakt, że po śmierci męża znalazła ona oparcie w najbliższej rodzinie, w szczególności we wspólnie z nią zamieszkującymi córce oraz wnukach. Powódka nie pozostała więc ze śmiercią męża sama. Czas wolny powódka poświęca rodzinie m.in. aktywnie angażując się w opiekę nad wnukami. W takim zaś stanie rzeczy, jak podpowiada wiedza i doświadczenie życiowe, należy domniemywać, że smutek oraz poczucie osamotnienia powódki, a co za tym idzie doświadczona przez nią krzywda, musiały, przynajmniej częściowo, ulec złagodzeniu, co też musiało znaleźć odzwierciedlenie w wysokości przyznanego na jej rzecz zadośćuczynienia. W ocenie Sądu drugiej instancji za okoliczność istotną przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia w niniejszej sprawie, odmiennie niż przyjął to Sąd Okręgowy, należy postrzegać fakt wypłacenia przez pozwaną jeszcze na rzecz poszkodowanegoF. G.kwoty 60.000 zł. Część przedmiotowej kwoty została wydatkowana przez powódkę. Środki te przeznaczone zostały na leczenie poszkodowanego oraz zwiększenie jego widoków na wyzdrowienie m.in. poprzez umieszczenie go wKlinice (...)wT.. Przy czy ze środków tych powódka finansowała również swoje dojazdy do Kliniki związane z odwiedzinami poszkodowanego. Nie sposób pominąć również kwestii, że niewydatkowana dotychczas kwota, z uwagi na liczbę spadkobierców, po śmierciF. G.przypadła w znacznej części powódce. Stąd też Sąd Apelacyjny uznał, że zasądzona przez Sąd Okręgowy na rzecz powódki kwota zadośćuczynienia, w świetle okoliczności niniejszej sprawy, pozostaje odpowiednia względem doznanej przez nią krzywdy i nie jest rażąco niska. Ustalenia poczynione przez Sąd pierwszej instancji, jako znajdujące uzasadnienie w materiale zgromadzonym w aktach sprawy, Sąd Apelacyjny przyjmuje za własne. Wnioski z nich płynące aprobuje z wyłączeniem stanowiska Sądu pierwszej instancji, że przy ustaleniu wysokości należnego powódce zadośćuczynienia nie można brać pod uwagę, żeF. G.pozwana przyznała zadośćuczynienie w kwocie 60.000 zł w związku z zaistniałym wypadkiem komunikacyjnym. Biorąc powyższe pod uwagę apelację powódki, na podstawieart. 385 k.p.c., oddalono. O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd drugiej instancji orzekł stosownie doart. 98 § 1 k.p.c.,art. 99 k.p.c.iart. 108 § 1 k.p.c.zasądzając od powódki na rzecz pozwanej kwotę 1.800 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego zgodnie z§ 12 ust. 1 pkt 2w zw. z§ 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu(Dz.U. 2013. 490). /-/SSA J. Nowicki /-/ SSA M. Głowacka /-/ SSA M. Mazurkiewicz- Talaga
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Poznaniu date: '2015-04-23' department_name: I Wydział Cywilny i Własności Intelektualnej judges: - Mariola Głowacka - Małgorzata Mazurkiewicz – Talaga - Jacek Nowicki legal_bases: - art. 481 § 1 i 2 zdanie pierwsze k.c. - art. 14 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 22 maja 2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych - art. 108 § 1 k.p.c. - art. 83 ust. 2 i art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych - § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu recorder: starszy sekretarz sądowy Sylwia Woźniak signature: I ACa 221/15 ```
152000000000503_I_ACa_000973_2013_Uz_2015-12-21_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I ACa 973/13 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 21 grudnia 2015 r. Sąd Apelacyjny w Krakowie – Wydział I Cywilny w składzie: Przewodniczący: SSA Zbigniew Ducki Sędziowie: SSA Grzegorz Krężołek SSA Sławomir Jamróg (spr.) Protokolant: sekr.sądowy Marta Matys po rozpoznaniu w dniu 21 grudnia 2015 r. w Krakowie na rozprawie sprawy z powództwaI. G. przeciwko 1/(...)naS.im.R. C.Spółkaz o.o. z siedzibą wK., 2/(...) SAz siedzibą wŁ. o zapłatę i rentę na skutek apelacji powódki od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie z dnia 29 kwietnia 2011 r. sygn. akt I C 2005/05 1 zmienia zaskarżony wyrok w punkcie II w ten sposób, że punktowi I nadaje treść: „ zasądza od strony pozwanej(...)naS.im.R. C.Spółkiz o. o. z siedzibą w(...) SAz siedzibą wŁ.na rzecz powódkiI. G.kwotę 40.000 (czterdzieści tysięcy) złotych z ustawowymi odsetkami od kwoty 10.000 zł od dnia 14 grudnia 2005 r. do dnia zapłaty i od kwoty 30.000 zł od dnia 21 grudnia 2015 r. do dnia zapłaty, z tym, że spełnienie świadczenia przez jednego z pozwanych zwalnia drugiego”; 2 oddala apelację w pozostałej części; 3 nie obciąża powódki kosztami zastępstwa procesowego, a kosztami postępowania w pozostałym zakresie obciąża Skarb Państwa; 4 przyznaje od Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Krakowie na rzecz adwokataM. B.kwotę 9.963 zł (dziewięć tysięcy dziewięćset sześćdziesiąt trzy złote), w tym 1.863 zł podatku od towarów i usług, tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powódce w postępowaniu apelacyjnym. SSA Sławomir Jamróg SSA Zbigniew Ducki SSA Grzegorz Krężołek Sygn. akt I ACa 973/13 UZASADNIENIE PowódkaI. G.działając imieniem własnym oraz imieniem małoletniego synaM. G.wniosła o zasądzenie od strony pozwanejSzpitala im. (...)wK.i następnie od(...) S.A.wŁ.na rzecz małoletniego powoda kwoty 15.000 złotych tytułem odszkodowania oraz 35.000 złotych tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 04 października 2004 roku; domagała się ponadto po rozszerzeniu żądania pozwu zasądzenia na swą rzecz kwoty 30.000 złotych tytułem odszkodowania i kwoty 700.000 złotych tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 04 października 2004 roku, a także stałej renty w wysokości 1.500 zł miesięcznie z ustawowymi odsetkami licząc od dnia 04 października 2004 r. tytułem naprawienia wyrządzonej szkody, jak też ustalenia odpowiedzialności pozwanego Szpitala w stosunku do powodów na przyszłość. W uzasadnieniu żądań powódka podnosiła, że : 1. w okresie 24września -29 września 2004r. w 41 tygodniu ciąży wykonano badania dobrostanu płodu, jego ułożenia , przepływu krwi w mózgu płodu oraz tętnicy pępowinowej z uwzględnieniem ilości wód płodowych i stanu łożyska . Trzykrotnie podawano jejO.by wywołać poród farmakologicznie po czym wypisano ją do domu , co nie powinno nastąpić lecz wywołanie porodu winno być kontynuowane, 2 podczas drugiego pobytu w szpitalu od 2 października 2010r. znów podanoO.co nie dało efektu. Podano doszyjkowo Prostaglandyn.Po tym zabiegu pojawiły się duszności , kaszel, drżenie mięśni, narastające osłabienie. W dniu 4 października 2004r. doszło do krwotoku z dróg rodnych, znaczące podwyższenie wartości ciśnienia tętniczego z intensywnym obniżeniem częstości uderzeń serca płodu. To spowodowało cesarskie cięcie. Trzykrotnie usiłowano znieczulić rodzącą dla porzeb tej operacji przez podanie leków zewnątrzoponowych bez uprzedniego uzyskania zgody ale to nie dało rezultatów i zdecydowano się na znieczulenie dotchawiczne. Wykonano cięcie cesarskie w związku z rozpoznaniem stanu przedwcześnie odklejonego łożyska, które było usadowione prawidłowo. Doszło do urodzenia noworodka, który otrzymał(...)pkt w skaliA.co świadczyło o niedotlenieniu płodu. Noworodek doznał tzw.Zespołu (...)czyli aspiracji wód płodowych w obręb układu oddechowego co pogorszyło możliwości wyrównania zmartwicy czyli zaburzeń biochemicznych. Zdaniem powódki cięcie cesarskie winno być wcześniej wykonane i lekarze nie powinni dążyć do porodu siłami natury. W efekcie podejmowanych decyzji o podaniu doszło do przedwczesnego odklejenia się łożyska ( wg powódki na skutek podania prostaglandynu) , krwawienia w konsekwencji u płodu niedotlenienie a u powódki powikłań, upływu krwi a w konsekwencji wobec zagrożenia życia wycięcia macicy czyli bezpowrotnego ubezpłodnienia. Powódka zarzuciła, że : - nie odebrano od niej zgody na podanie prostaglandynu mimo ryzyka stwierdzonego w literaturze medycznej oraz nadciśnienia tętniczego u powódki, a ta prostaglandyn wywołał powikłania i odklejenie łożyska - nie dokonano konsultacji intermedycznej(internista specjalista chorób wewnętrznych i anstozjologii) co do podania doszyjkowo prostaglandynu, - podjęto opóźnioną decyzję o cesarskim cięciu, - narażono ją i płód na zagrożenie utraty życia i zdrowia -doszło do nieodwracalnego kalectwa na skutek usunięcia macicy , uszkodzenia przysadki mózgowej, zawał mięśnia sercowego Obustronnego uszkodzenia nerwu strzałkowego, zaburzenia neurologiczne kończyn dolnych , obniżenie czucia powierzchniowego , zaburzenia zwieraczy Wymaga to odpowiedniej rekompensaty. Doszło do długotrwałego rozstroju zdrowia co uzasadnia zasądzenie renty na podstawieart. 444§2 k.c.wobec tego, że nie może pracować a gdyby do zdarzenia nie doszło to mogłaby do 60 roku pracować efektywnie i zapracować na emeryturę, odszkodowanie 30000 zł konieczność zakupu sprzętu Pozwany Szpital wnosił o oddalenie powództwa przecząc, by trzykrotne podanieO.stanowiło wywołanie porodu , jak też przecząc by ze strony jego personelu doszło do jakichkolwiek zaniedbań w stosunku do powódki przed jak i w czasie porodu, a dziecko (to jest małoletni powód) jest zdrowe; w dniu przyjęcia powódki do Szpitala odebrano od niej zgodę na leczenie, w której powódka między innymi oświadczyła, że zgadza się na wszelkie niezbędne działania poprzedzające poród oraz zgodziła się na zmianę rodzaju przyjętego postępowania w przypadku takiej konieczności, zaś w aktualnym stanie prawnym nie ma obowiązku uzyskiwania zgody pacjenta na podanie standardowych środków\ farmakologicznych, do których należała prostaglandyna. Prawidłowo postawiona diagnoza i niezwłocznie podjęte decyzje uratowały powodom życie. Towarzystwo (...) S.A.wŁ.początkowo działając w charakterze interwenienta ubocznego następnie dopozwane wnosiło o oddalenie powództwa ( k-438), popierając argumentację pozwanego Szpitala. podnosząc , że umowa odpowiedzialności cywilnej ogranicza odpowiedzialność z jednego zdarzenia do sumy ubezpieczenia w wysokości 250000zł. Wyrokiem z dnia 29 kwietnia 2011 r. Sąd Okręgowy w Krakowie uwzględnił powództwo jedynie częściowo, mianowicie: zasądził od pozwanego Szpitala oraz od pozwanegoTowarzystwa (...)in solidumna rzecz powódki kwotę 10.000 złotych z ustawowymi odsetkami od dnia 14 grudnia 2005 r. (pkt I), oddalił powództwo wymienionej w pozostałej części (pkt II) zaś powództwo małoletniego powoda oddalił w całości (pkt III), odstąpił od obciążania powodów kosztami zastępstwa procesowego pozwanych (pkt IV),c a kosztami procesu w pozostałym zakresie „obciążył Skarb Państwa” (pkt V), powołując w uzasadnieniu następujące ustalenia faktyczne i konkluzje: PowódkaI. G.zgłosiła się do pozwanego Szpitala po przekroczeniu wyliczonego terminu porodu, przebywała tam od 24 września 2004 r. do 29 września 2004 r. W dniu 29 września 2004 r. wykonano badanie USG na podstawie którego ustalono obecność jednego żywego płodu o biometrii odpowiadającej ciąży w terminie porodu. Ponadto stwierdzono prawidłową ilość płynu owodniowego. Przyjęto leczenie diagnostyczno – zachowawcze i pouczono powódkę o dalszym postępowaniu. Powódka została wypisana do domu w stanie dobrym, z ciążą żywą utrzymaną oraz z zaleceniem zgłoszenia się do Szpitala w dniu 02 października 2004 roku i wykonania w tym dniu badania(...). Dwukrotnie podano powódce oxytocynę, celem przeprowadzenia testu pozwalającego wykluczyć niewydolność łożyskową; w tym czasie nie istniały przesłanki – wskazania do zakończenia ciąży cesarskim cięciem. W trakcie drugiego pobytu (od 04 października 2004 r. do 31 października 2004 r.), ze względu na ciążę po terminie, o godz. 10. 30 założono powódce doszyjkowoP.Żel – w celu przygotowania szyjki macicy do porodu. Ze względu na nie ujawnienie w czasie wywiadu ani też podczas badania ciężarnej stanu lub podejrzenia choroby stanowiącej przeciwwskazanie do stosowania Prostaglandyn nie była uzasadniona konsultacja lekarza internisty. Działanie takie było również zgodne z rejestracyjnymi wskazaniami zamieszczonymi w ulotce informacyjnej leku oraz w kompendium leków. Prostaglandyna podana doszyjkowo ma działanie głównie miejscowe i bezpośrednio nie mogła wywołać nadciśnienia tętniczego. Po założeniu żelu doszyjkowo ani w okresie późniejszym nie odnotowano nieprawidłowych objawów ani też niepokojących odczuć ze strony położnicy. Po aplikacji żelu powódka była monitorowana przez 40 min zapisem KTG, z którego ostatnie 20 minut jest zapisem prawidłowym. Pomimo, iż powódka cały czas była pod obserwacją i opieką lekarza oraz położnej, nie monitorowano jej przez okres około 3 godzin. Natomiast podczas stosowania leków naskurczowych istnieje potrzeba monitorowania ciągłego (systematycznego). Sam pobyt na sali porodowej pod opieką lekarza i położnej nie posiada znamion ciągłego intensywnego nadzoru w postaci monitorowania KTG. W przypadku powódki nadzór okołoporodowy był niedostateczny. Ponownie rozpoczęto zapis o godz. 15, w którym odnaleziono cechy zagrażające zamartwicy płodu i nadmiernej czynności skurczowej macicy trwające przez około 80 min. Powyższe objawy były wskazaniem do przeprowadzenia cięcia cesarskiego. Około godziny 16.15 stwierdzono nadreaktywność mięśnia macicy oraz krwawienie. Ze względu na powyższe objawy, które zagrażały zamartwicy płodu, wskazane było natychmiastowe zakończenie porodu drogami natury. W związku z powyższym podjęto decyzję o zakończeniu ciąży cięciem cesarskim. Cięcie cesarskie wykonano około godz. 17. 30. Powódka urodziła noworodka płci męskiej ocenionego w skaliA.w pierwszej minucie życia na 3 punkty. Powyższa niska ocena związana była z brakiem oddechu, brakiem napięcia mięśniowego, brakiem odruchów oraz uogólnioną sinicą. Ponadto u małoletniego powoda stwierdzono obecność zielonych, gęstych wód płodowych świadczących o niedotlenieniu. Po urodzeniu zastosowano intubację i odessanie zielonych wód płodowych z jamy ustnej, krtani i tchawicy co zapobiegło wniknięciu ich do płuc. Stan dziecka po ok. 5 minutowym wspomaganiu oddechu zaczął się poprawiać. Po 10 minutach oceniono noworodka na 7 pkt w 10 – stopniowej skaliA.. Po 3 godzinach uzyskano prawidłowe wyniki równowagi kwasowo – zasadowej świadczące o poprawie stanu zdrowia dziecka, które było już stabilne. W 27. dobie życia, po zastosowanym leczeniu, dziecko wypisano do domu w stanie ogólnym dobrym;noworodek nie doznał uszczerbku na zdrowiu dzięki prawidłowemu postępowaniu lekarzy bezpośrednio po porodzie i w okresie późniejszym.Ponadto małoletni powód, przez dwa lata po porodzie był pod kontrolą lekarską w Poradni Patologii Noworodka. Nie stwierdzono żadnych uszkodzeń na jego zdrowiu. W chwili obecnej małoletniM. G.jest zdrowy. Nie ujawniły się u niego żadne powikłania porodowe, ani też będące konsekwencją porodu jaki miał miejsce w pozwanym Szpitalu. W trakcie wydobywania dziecka stwierdzono całkowite odklejenie łożyska i żywo czerwoną krew w jamie macicy. Podczas zabiegu łyżeczkowania jamy macicy zaobserwowano wyraźnie zwiększone krwawienie. W związku z pogarszającym się stanem klinicznym pacjentki wezwano Ordynatora Szpitala, który przybył natychmiast. Podczas operacji lekarze strony pozwanej podjęli próbę zachowania macicy jednakże bezskutecznie. Decyzja o usunięciu macicy bez przydatków była zasadniczym elementem ratowania życia powódki. Z uwagi na nasilające się krwawienie podjęta została decyzja o podwiązaniu tętnic biodrowych wewnętrznych. Po tych zabiegach stan powódki był poważny, ale z tendencją do systematycznej poprawy. W dniu 31 października 2004 roku powódka została wypisana ze szpitala na własne żądanie. Postępowanie personeluSzpitala im. (...)przed porodem było prawidłowe i zgodne ze sztuką lekarską. Przede wszystkim lekarze pozwanej zastosowali u powódki metody diagnostyczne wskazane w specjalistycznych podręcznikach, jak również w pozostałym piśmiennictwie u kobiet z ciążą po terminie. Wymienić w tym miejscu należy liczenie ruchów płodu, badanie ultrasonograficzne (USG), spoczynkowy zapis kardiotokograficzny (KTG) oraz test oksytocynowy wykonywany na końcu. Celem ostatniego testu była weryfikacja wydolności jednostki matczyno – płodowej. Jednakże, w związku z faktem iż nadzór okołoporodowy nie był prowadzony systematycznie i wnikliwie w sposób ciągły implikuje to twierdzenie, że był on niedostateczny. Ponadto lekarze pozwanego Szpitala zignorowali złe samopoczucie powódki po podaniuP.żelu w postaci dreszczy, fal gorąca, czy kaszlu i zostawili ją na Sali samą udzielając jedynie krótkiej informacji, że objawy powódki mogą występować w związku z reakcją alergiczną. Nie udzielili powódce także informacji dotyczących krwawienia, a tylko poinformowali o konieczności przeprowadzenia cesarskiego cięcia. Jedyną osobą, z którą powódka miała kontakt była położna wymieniająca podkłady w związku z krwawieniem. Usunięcie macicy, podwiązanie naczyń biodrowych wewnętrznych i uzupełnienie utraconej krwi było związane z ratowaniem życia powódki. Mimo prowadzonego przez zespół medyczny pozwanego szpitala prawidłowego postępowania wystąpiły powikłania pokrwotoczne, jak również usunięto macicę - co spowodowało pozbawienie powódki możliwości rodzenia dzieci. Powyższy zabieg nie zaburzył jednak innych funkcji życiowych kobiety. Dolegliwości neurologiczne pozostają w związku przyczynowo – skutkowym z przebytym w dniu 04 października 2004 r. porodemI. G., niemniej jednak wszystkie doznane przez nią kalectwa są skutkiem ratowania jej życia. Wskazać należy, że nawet gdyby u powódki zdecydowano się przeprowadzić cięcie cesarskie wcześniej (do czego nie było wskazań) – to nawet bez wcześniejszego odklejenia łożyska – powikłania takie jak atonia macicy, jej usunięcie, podwiązanie tętnic biodrowych wewnętrznych, uszkodzenie splotów lędźwiowych, zespół wykrzepienia, szok, zakrzepica, zawał mięśnia sercowego i martwica przysadki z jej następową hypofunkcją mogłyby się zdarzyć – jako pojedyncze lub też wszystkie razem. U powódki podczas porodu nastąpił wyjątkowo niekorzystny splot powikłań, który bardzo rzadko zdarza się w praktyce. W związku przyczynowym z porodem powódka doznała również zakrzepowego zapalenia żył w kończynach dolnych. Obecny stan stóp i niewydolność chodu powódki należy uznać za następstwo masywnego krwotoku w czasie porodu. Jedną z przyczyn przedwczesnego oddzielenia łożyska – patologii występującej z częstością od 0,4 do 1% wszystkich porodów - jest czynność skurczowa macicy. Wobec powyższego stosowanie środków naskurczowych (oksytocyna, prostaglandyny) może także być teoretycznie uznane za jedną z przyczyn przedwcześnie oddzielonego prawidłowo usadowionego łożyska. Statystyki nie podają, z jaką częstotliwością po zastosowaniu oksytocyny czy prostaglandyn ma miejsce przedmiotowe powikłanie. Prostaglandyny są środkami stosowanymi rutynowo w preindukcji i indukcji porodu. Podanie ich jest działaniem standardowym. Nie można także stwierdzić, czy wykonanie cięcia cesarskiego o godz. 16. 30 zapobiegłoby wystąpieniu atonii macicy i jej konsekwencjom, bowiem nie jest znany czas jaki musi upłynąć od rozpoczęcia oddzielania się łożyska do wystąpienia atonii mięśnia macicy i rozwoju zespołu wykrzepienia(...). Nie istnieją metody diagnostyczne pozwalające przewidzieć wystąpienie przedwczesnego oddzielania łożyska, jak również uchwycić moment w którym rozpoczyna się ten proces. Z całą pewnością można stwierdzić, że nie istnieje związek przyczynowy pomiędzy zastosowaniem prostaglandyn, a uszkodzeniem splotów krzyżowo – lędźwiowych. Wskazane uszkodzenie mechaniczne nie jest również konsekwencją przeprowadzenia cesarskiego cięcia. U powódki z powodu niedoczynności przysadki mózgowej (zespół (...)) w związku z przebytym porodem i jego powikłaniami ustalono uszczerbek na zdrowiu w wysokości 45%. Obecnie wymaga ona stałego suplementacyjnego leczenia preparatami hormonalnymi, co nie rokuje pełnego wyleczenia. Zdrowie i życie powódki oraz jej funkcjonowanie społeczne zależy od codziennego przyjmowania licznych preparatów hormonalnych odtwarzających fizjologiczne funkcjonowanie gruczołów wydzielania wewnętrznego. Leczenie substytucyjne, nawet najbardziej precyzyjnie dobrane do potrzeb chorej naśladuje warunki fizjologiczne i w sytuacjach ekstremalnych może być nieadekwatne. Ustalenia w powyższym przedmiocie poczynione zostały w oparciu o opinie biegłych. Sąd uznał, że nie zostały spełnione przesłanki odpowiedzialności deliktowej pozwanego szpitala w szczególnościart. 415 k.c.w zw. zart. 430 k.c.,art. 444 k.c.iart. 445 § 1 k.c.Strona pozwana ponosiłaby odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną przez personel medyczny przy wykonywaniu powierzonych mu czynności, gdyby szkoda była wynikiem błędu w sztuce lekarskiej, zaniedbań lub zaniechań w procesie diagnostycznym lub leczniczym. Pomiędzy działaniem lekarzy pozwanego Szpitala, a szkodą powódki zachodzi związek przyczynowy, jednakże do przypisania odpowiedzialności pozwanemu Szpitalowi konieczne jest ustalenie winy jego pracowników w zakresie czynności podejmowanych wobec powodów. Nie budziło jednak wątpliwości w świetle opinii biegłych sądowych, że czynności podejmowane wobec powódki, od momentu przyjęciu jej do pozwanego Szpitala, aż do chwili wypisania jej były wykonywane prawidłowo, stosownie do jej sytuacji zdrowotnej oraz wyników badania. We właściwym momencie podjęto decyzję o przystąpieniu do wykonania zabiegu cesarskiego cięcia z uwagi na zaburzenia czynności serca płodu. Nie było natomiast żadnych uzasadnionych medycznie podstaw do wykonania tego zabiegu już w momencie przyjęcia powódki (tym bardziej bez wykonania stosownych badań). Powódka została prawidłowo zakwalifikowana do preindukcji porodu – żelem z prostaglandynami. Lekarze strony pozwanej dopuścili się jednak zaniedbania, bowiem nie wyłapali nadmiernych skurczów macicy poprzez nieodczytanie zapisu kardiotokogramu. Powódka nie była podłączona do KTG przez 3,5 godziny. Brak dostatecznego nadzoru okołoporodowego miał wpływ na samopoczucie powódki, która czuła się samotna i zdenerwowana. Natomiast od momentu odklejenia się łożyska działania położników były pełne profesjonalizmu i staranności. Dzięki prawidłowemu postępowaniu lekarzy bezpośrednio po porodzie i w okresie późniejszym małoletni powód nie doznał uszczerbku na zdrowiu, zaś zapalenie płuc mogło być wynikiem przedostania się niewielkich ilości zielonego płynu owodniowego do płuc. Występujące w następstwie podjętych czynności powikłania u powódki nie były skutkiem błędu czy niedbałości lekarzy. Procedury leczenia podjęte przez lekarzy zarówno w trakcie wykonywania cesarskiego cięcia, jak i podczas późniejszego leczenia były prawidłowe i zgodne z zasadami sztuki. Gdy chodzi o małoletniego powoda, to pomimo krytycznego jego stanu po urodzeniu, dzięki prawidłowemu postępowaniu lekarzy bezpośrednio po porodzie i w okresie późniejszym, nie doznał on uszczerbku na zdrowiu do dnia dzisiejszego. Wobec braku zaistnienia przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej, tj. braku winy lekarzy, żądanie powodów zapłaty odszkodowania i renty za doznaną krzywdę nie mogło zostać uwzględnione. Zastrzeżenia Sądu budził natomiast brak monitorowania powódki przez okres ok. 3,5 godziny, co nosiło znamiona niedostatecznego nadzoru okołoporodowego. Nie istnieje jednak adekwatny związek przyczynowy pomiędzy tym zaniechaniem lekarzy pozwanego Szpitala, a szkodą wyrządzoną powódce. Sąd pierwszej instancji odwołał się do przepisuart. 4 ustawy z dnia 6 listopada 2008 r. o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta(Dz. U. z 2009 r., nr 52, poz. 417 z późn. zm., dalej „ustawa o prawach pacjenta…”), który daje samodzielną podstawę do zasądzenia zadośćuczynienia, w razie zawinionego naruszenia praw na podstawieart. 448 k.c.Powódka będąc w pierwszej ciąży odczuwała dyskomfort w związku z brakiem informacji i poczuciem, iż nie ma zapewnionej wystarczającej opieki medycznej; zostało złamane prawo powódki do informacji uzyskanej od lekarza, pielęgniarki, czy położnej, ponadto nie miała zapewnionej dodatkowej opieki pielęgnacyjnej. Odpowiednim według oceny Sądu zadośćuczynieniem z tego tytułu jest kwota 10.000 złotych, co do którejin solidumodpowiadają pozwani. Wyrok powyższy w jego punktach II i III (to jest odnośnie części oddalającej powództwo) zaskarżyli apelacją powodowie, wnosząc o zmianę wyroku i uwzględnienie powództwa w całości, ewentualnie o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania. Zarzucając naruszenie prawa materialnego, w szczególnościart. 415, 444 i 445 k.c.w zw. zart. 355 § 1 i art. 6 k.c.przez przyjęcie, że powodowie nie zdołali udowodnić bezprawnego działania pozwanego Szpitala, a także naruszenie prawa procesowego, w szczególnościart. 233 § 1 k.p.c.przez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów polegające na oparciu ustaleń jedynie na opinii biegłych z pominięciem innych wnioskowanych przez powodów dowodów, orazart. 328 § 2 k.p.c.przez niewskazanie przyczyn, dla których innym dowodom odmówiono wiarygodności – apelujący eksponowali, że powódki nie poinformowano o możliwych negatywnych skutkach podania prostaglandyny, która w warunkach polskich przy ciąży około 42 - tygodniowej nie jest stosowana standardowo, nie pozostawiono jej też wyboru, czy chce zakończyć poród drogami naturalnymi czy operacyjnie (poprzez cesarskie cięcie). Wyrokiem z dnia 20 września 2011r. sygn. akt I ACa 785/11 Sąd Apelacyjny w Krakowie oddalił apelację odstępując od obciążenia powodów kosztami postępowania apelacyjnego. Od tego wyroku skargę kasacyjna wnieśli powodowie. W uwzględnieniu skargi powódki wyrokiem z dnia 8 marca 2013r. sygn. akt III CSK 183/12 Sąd Najwyższy chylił wyrok w części oddalającej apelację powódki i orzekającej o kosztach procesu i w tej części przekazał sprawę tut. Sądowi do ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania kasacyjnego. Sąd Najwyższy oddalił skargę w pozostałej części i oddalił wniosek o przyznanie kosztów pomocy prawnej udzielonej powodowi w postępowaniu kasacyjnym. Wskazał, że Sąd orzekający nie może poprzestać na wnioskach opinii, musi prześledzić tok informacji i argumentów przedstawionych przez biegłych i skontrolować jego spójność . Sąd Najwyższy uznał też za uzasadniony zarzut , że w razie takiej potrzeby – uzasadnione byłoby przeprowadzenie koniecznego postępowania dowodowego z urzędu biorąc pod uwagę, że powodowie na ówczesnym etapie nie byli reprezentowani przez profesjonalnego pełnomocnika oraz uwzględniając okoliczności, w jakich doszło do uszczerbku na zdrowiu powódki i bardzo poważny charakter doznanej krzywdy . Sad Najwyższy nie wykluczył przy tym dowodu z wyjaśnień ustnych biegłych lub dodatkowej opinii. Rozpoznając ponownie apelację powódki Sąd drugiej instancji uznał za własne ustalenia Sądu pierwszej instancji i zważyły co następuje: Uzupełniające postępowanie dowodowe potwierdziło ustalenia dokonane przez Sąd pierwszej instancji.O.podano jedynie jako test , co nie było błędem. Nie było także przeciwskazań do podaniaP.mimo wcześniejszego używaniaO.( opiniaKliniki (...)weW.k-841,842). Wnioski tej opinii w tej części były zbieżne zarówno z opiniąInstytutu (...)wW.Kliniki (...)(k-481) jak i z opinią(...)im.K. M.wP.(k- 195).P.-żel jest lekiem dopuszczonym do obrotu i powszechnie stosowanym w położnictwie i jako taki nie wymaga odbierania osobnej zgody na jego podanie. Jak przy tym stwierdzili biegli, z wywiadu i badania powódki nie wynikały żadne schorzenia, które stanowiłyby przeciwwskazanie do stosowania prostaglandyn. Z opinii tych wynika jednak, że podanieP.może czasami wywołać silne skurcze macicy, istnieje zaś duże prawdopodobieństwo, że na skutek hiperstymulacji a więc zwiększonej czynności skurczowej macicy środkami naskurczowymi może dojść do przedwczesnego oddzielenia łożyska i pęknięcia macicy. Stymulacja macicy jest jednak standardową czynnością przy ciąży po terminie (wyjaśnienia ustne drH.protokół elektroniczny z dnia 12 marca 2015r. 00:12:18). Jakkolwiek więc hiperstymulacja zwiększa prawdopodobieństwo odklejenie łożyska (które jednak może wystąpić także samoistnie) to jednak nie było błędem użycie leków mających w założeniu wywołać przyspieszenie porodu siłami natury. Typową konsekwencją użycia tego środka jest przyspieszenie porodu. Potwierdzają to także wyjaśnienia ustne biegłegoT. M.(k-553), że prostoglandyna to środek rutynowy w preindukcji i indukcji porodu. UżycieP.(prostoglandin) nie mogło też wywołać uszkodzenia splotów lędźwiowo-krzyżowych co wynika z opinii(...)wP.(k-200) jak i z opinii neurologicznych. Zagrożenie jednak odklejenia łożyska czyni logicznym stwierdzenie zawarte w opiniiKliniki (...)weW.(k-914), że konieczny był stały monitoring poprzez zapis KTG. Jeżeli tego monitoringu nie było to przez 3,5 godziny miał miejsce nieprawidłowy nadzór okołoporodowy, co potwierdza także stanowisko zawarte w opinii(...)im.K. M.wP., że w tym przypadku nieprawidłowo prowadzony monitoring nosił znamiona niedostatecznego nadzoru okołoporodowego (k-203). Ustalenia dokonane przez Sąd Okręgowy były prawidłowe. Wprawdzie prima facie nieprawidłowy nadzór okołoporodowy może mieć wpływ na sposób przeprowadzenia porodu, co stwierdziła także dr hab. n.med.L. H.sporządzająca opinię za(...)Medyczny weW., jednakże ostatecznie opinia(...)weW.stwierdza, że brak tego zapisu przez 3,5 godziny nie miał wpływu na powikłania porodu. Wcześniejszy wniosek opinii, że niedostateczny nadzór okołoporodowy pozostaje w adekwatnym związku z późnym rozpoznaniem objawów hiperstymulacji, objawów wewnątrzmacicznej zamartwicy i objawów odklejenia łożyska oparty był na przyjęciu wynikającego z opinii(...)wP.założenia, że około godziny 15.00 stwierdzono ciężką tachykardię i silne skurcze macicy(k-843). Wcześniejszy wniosek opinii wyrażono jednak przy zastrzeżeniu, że stanowisko to podano bez zapisu KTG (k-844). Ostatecznie wniosek ten został zmieniony po zapoznaniu się z zapisem KTG . Wydająca opinię za(...)Medyczny weW.dr hab. n.med.L. H.ostatecznie stwierdziła, że mimo stwierdzenia tachykardii (częstoskurczu) 170/min , odczyt zapisu KTG dokonany około godziny 15.00 wskazywał jednak zawężoną wstęgę oscylacyjną a napięcie spoczynkowe macicy było prawidłowe (opinia k-913 wyjaśnienia ustne protokół elektroniczny z dnia 12 marca 2015r. 00:08:07, 00:38:48). To stanowisko jest zbieżne ze stanowiskiem zawartym w opiniiInstytutu (...)wW.Klinika (...). Z obu tych opinii wynika, że nie było błędem dalsze oczekiwanie około godziny 15.00 na poród siłami natury, co zaprzecza stanowisku(...)wP., że lekarze dopuścili się wówczas zwłoki czasowej w sytuacji realnego zagrożenia życia zdrowia rodzącej oraz płodu. Opinia(...)wP.stwierdza , że istniały wskazania medyczne do rozwiązania ciąży cesarskim cięciem podczas drugiego pobytu w szpitali gdy pojawiły się zaburzenia czynności serca. Opinia ta łączyła wskazane wnioski jedynie z analizą zapisów KTG w zasadzie ograniczając się do częstokurczu płodu (k- 119 i k 134) w oderwaniu jednak od danych o stanie pacjentki. Zauważyć należy , że wzrost czynności serca płodu występował już w dniu 2 października 2004r. (k-884 i 885) a biegli nie uznawali, że istniało wówczas wskazanie medyczne dla cesarskiego cięcia. Bardziej przekonująca jest opiniaInstytutu (...)wW.a przede wszystkim(...)weW., która dokonała zarówno oceny zapisów KTG czynności serca płodu jak i stanu powódki i wskazywała na zawarte dokumentacji w przebiegu porodu dane o ogólnym dobrym stanie pacjentki. Ponadto z tych opinii a także z opinii ortopedycznej, neurologicznej i endokrynologicznej wynika, że skutki zdarzenia wynikają z masywnego krwotoku a za ten nie odpowiadają położnicy lecz był on skutkiem odklejenia łożyska. Z zapisu przebiegu porodu (k-889) wynika, że o 14.50 stan w badaniu palpacyjnym był niebolesny a napięcie macicy spoczynkowe. Z zeznańI. G.wynika , że pomiędzy 15 a 16 była kontrolowana przez lekarzy (k-486). Nie może być decydujące stwierdzone wówczas plamienie skoro z wyjaśnień ustnych dr.H.wynika , że plamienie z kanału szyjki jest jednym z objawów po podaniuP., plamienie takie występuje zresztą w zasadzie przy każdym porodzie. Także sinusoidalne stawiania macicy również zdarza się po podaniuP.. Niewątpliwie z perspektywy skutków zdarzenia można ocenić , że podanie wówczas leków hamujących czynność skurczową macicy lub zmiana sposobu porodu i podjęcie wcześniej decyzji o cesarskim cięciu mogło zmniejszyć skutki zdarzenia (k-915 ), tym bardziej, że istniała szansa, że łożysko jeszcze wówczas (tj. około godziny 15.00 ) się nie odkleiło ( k-1041). Biegła jednak zwracała uwagę , że z tej perspektywy można stwierdzić, że wykonanie cesarskiego cięcia dzień wcześniej czy tydzień wcześniej również mogło zmniejszyć skutki zdarzenia. Jednak do tego nie było wskazań medycznych a dalsze oczekiwaniu przez położników na rozwiązanie ciąży nie było błędem lekarskim (opinia uzupełniająca k-1040). Stanowisko to jest zbieżne z wnioskamiInstytutu (...)wW.Kliniki (...), która jakkolwiek wskazywała, że decyzja o cesarskim cięciu powinna nastąpić około 16.15-16.30, to jednak uznawała, że powikłania jak również konsekwencja usunięcia macicy wystąpiła mimo prawidłowego postepowania zespołu medycznego szpitala (k-483). Opinia ta wskazuje, że postępowanie personelu medycznego szpitala w stosunku do powódkiI. G.w czasie pobytu od 24-29 września 2004r. było prawidłowe. Z wyjaśnień ustnych drH.również wynika, że niepokojące krwawienie pojawiło się około godziny 16.15-16.30. Nie uznawała ona jednak , że postepowanie położników było w tym czasie błędne. Ma to uzasadnienie skoro krwawienie nie było wielkie a napięcie spoczynkowe macicy było prawidłowe (k-889). Akcja serca płodu wskazywała 150 ud/min a więc częstokurcz był nawet niższy niż wcześniej. Z wyjaśnień ustnych wynika, że nie występowały inne objawy, które mogły by niepokoić (protokół elektroniczny 00:05:15). O godzinie 16. 15 stwierdzono, że trzon macicy nie jest bolesny. Wszystkie objawy przedwczesnego odklejenia łożyska jeszcze wówczas nie wystąpiły. Ewidentne objawy odklejenia łożyska pojawiły się około godziny 17( opinia k-845 i 914). Z tym należy łączyć stanowisko(...)weW.o prawidłowym momencie podjęcia decyzji o cesarskim cięciu. Zdaniem Sądu Apelacyjnego krwawienie około godziny 16.15 oraz zapis KTG dawały wprawdzie podstawy do podjęcia już wówczas decyzji o cesarskim cięciu, na co wskazują ustne wyjaśnienia dr.H.a także opiniaInstytutu (...)wW.Klinika (...)(k-482). Nie można jednak przyjąć, że nastąpiła zwłoka w podjęciu decyzji o zmianie sposobu rozwiązania ciąży. Należy bowiem zauważyć, że o 16.10 podano powódce buskolizynę (opinia k-1040). Jest to środek rozkurczowy a podanie leków rozkurczowych w przypadku niewielkiego stopnia odklejenia łożyska powiązanego z objawami hiperstymulacji macicy może spowolnić proces dalszego odklejania łożyska. Nie było zaś błędem podanie tego leku przed ujawnieniem wstrząsu krwotocznego (k-1041). Wstrząs krwotoczny ujawnił się później. Logiczne jest więc oczekiwanie na wynik podania buskolizyny, trudno więc oceniać w kategoriach błędu w sztuce medycznej, że nie podjęto natychmiastowej decyzji o cesarskim cięciu bezpośrednio po pojawieniu niewielkiego krwawienia lecz właściwie podjęto tę decyzję po zwiększeniu krwawienia i pogorszeniu stanu powódki. Ostateczne więc wniosek opinii(...)weW., że zabieg cesarskiego cięcia został przeprowadzony we właściwym czasie i nie było zwłoki zespołu medycznego nie jest nielogiczny. Ponadto oczywiste jest, że przystąpienie do cesarskiego cięcia musi być poprzedzone działaniami anestozjologicznymi i nie może być to czynność natychmiastowa a sam sposób przeprowadzenia czynności anestezjologicznych, operacji cesarskiego cięcia i dalszych czynności nie był kwestionowany w żadnej z opinii. Przede wszystkim Sąd Apelacyjny zwraca uwagę , że w tym przypadku najprawdopodobniej doszło do odklejenia łożyska na skutek nieprawidłowej reakcji organizmu na podanieP.co wskazują właściwie wszystkie opinie ginekologiczne. PodanieP.nie było zaś błędem. Z wyjaśnień ustnych biegłejH.wynika, że w tym przypadku najprawdopodobniej doszło do odklejenia łożyska na dużej powierzchni, jeżeli nie na całej. W ciężkich zaś przypadkach w następstwie zaburzeń w krzepnięciu krew ulega przemieszczeniu do struktur ścian macicy, następuje atonia macicy i konieczność jej usunięcia(opinia(...)weW.(k-914). W takich przypadkach działania zmierzają do uratowania życia płodu i matki. Potwierdza to opinia Akademii Medycznej wP.Z opinii biegłejM. W.(k-261 i 317) wynika, że to właśnie masywny krwotok z łożyska doprowadził do uszkodzenia splotów lędźwiowych a także obniżenia ciśnienia krwi i doprowadził do martwicy przysadki a więc uszkodzeń neurologicznych. Wskazywała ona także , że obniżenie ciśnienia krwi mogło stanowić przyczynę zawału mięśnia sercowego. Powiązanie następstw zdarzenia z rozległym krwotokiem potwierdza też opinia biegłejO.(k-383). Także z krwotokiem łączyli biegli uszkodzenia ortopedyczne, w tym jako następstwo uszkodzenia splotów lędźwiowych (opinia k- 342). Krwotok zaś nie był skutkiem działań lekarzy lecz odklejenia łożyska. Powódka traktowała uszkodzenia splotów lędźwiowo krzyżowych jako skutek podania prostogladyn (k-453). Jest to wysoce prawdopodobne, jednakże w tym zakresie nie stwierdzono błędu lekarskiego. Żadna z opinii nie stwierdza też wadliwości sposobu przeprowadzenia operacji, należy więc podzielić stanowisko, że komplikacje nie wynikały ze sposobu nadzoru okołoporodowego i przeprowadzonego zabiegu. Z opiniiInstytutu (...)wW.wynika (k-483), że usunięcie macicy jest konsekwencją ratowania życia powódki. Mimo różnic w opiniach co do oceny czy doszło do nieprawidłowego nadzoru okołoporodowego od godziny 10.30 tj od momentu podaniaP., to żadna z nich nie wskazuje by istniała możliwość przeciwdziałania krwotokowi a to właśnie rozległy krwotok doprowadził do tak poważnych skutków zdarzenia. Przywołać tu należy treść protokołu operacyjnego z dnia 4 października 2004r. (k-121-122), że dodatkowe zwiększenie krwawienia nastąpiło w trakcie zabiegu. Po podjęciu czynności zmierzających do zachowania macicy krwawienie zmniejszyło się a następnie znów gwałtownie wzmogło się. W tych okolicznościach podjęto decyzje o usunięciu macicy a z uwagi na nasilenie się krwawienia zdecydowano o podwiązaniu tętnic biodrowych. Nagły wzrost krwawienia w toku operacji potęgujący niekorzystne skutki zdarzenia należy uznać za komplikację, która nie wynika z działania czy zaniechania pracowników pozwanego szpitala. Zarzuty apelacji co do braku uzupełnienia postępowania dowodowego są bezprzedmiotowe wobec przeprowadzenia dowodu z opinii(...)weW.na etapie postepowania apelacyjnego. Opinia ta nie potwierdziła twierdzeń pozwu co do faktu użycia wlewów oxytocynowych czy też nieprawidłowości przy podaniuP.. Uzupełniające postepowanie dowodowe potwierdziło, że istniała konieczność stałego monitoringu KTG po użyciu środków mających wywołać indukcję porodu i stwarzających pewne ryzyko odklejenia łożyska. Ostatecznie opinia ta jednak wykluczyła by istniał związek pomiędzy brakiem tego monitoringu a skutkami zdarzenia. Opinia ta nie potwierdziła też błędu przy momencie podjęcia decyzji o zabiegu przerwania ciąży około godziny 17.00. Przede wszystkim jednak nie uznała, że doszło do zwłoki przy przeprowadzeniu zabiegu cesarskiego cięcia pozostającym w związku ze skutkami zdarzenia. Obowiązkiem powódki było wykazanie wszystkich przesłanek odpowiedzialności deliktowej (art. 6 k.c.i232 k.p.c.). Wnioskowanieprima faciemoże dotyczyć związku przyczynowo-skutkowego. W tym jednak wypadku związek pomiędzy wadliwym nadzorem okołoporodowym w postaci braku monitoringu przez okres 3,5 godziny a skutkami zdarzenia został wykluczony , natomiast nie wykazano obiektywnej bezprawności (błędu lekarskiego ), a w konsekwencji winy pracowników pozwanej placówki medycznej szpitala, przy innych czynnościach, w tym operacyjnych. Zespół medyczny miał obowiązek działania zgodnie ze wskazaniami wiedzy medycznej, dostępnymi mu metodami i środkami zapobiegania, rozpoznawania i leczenia chorób, zgodnie z zasadami etyki zawodowej oraz z należytą starannością. Wykazano niewątpliwie, że dostępna i wskazana była metoda diagnostyki dobrostanu płodu i stanu powódki w postaci monitoringi KTG. Strona pozwana wykazała jednak, że nie istnieje związek pomiędzy brakiem tego zapisu przez około 3,5 godziny a skutkami zdarzenia. Indukcja porodu po terminie i dążenie do przeprowadzenia porodu siłami natury nie jest błędem. Nie wykazano też zwłoki przy podjęciu decyzji o cesarskim cięciu jak też nie wykazano by ewentualne podjęcie decyzji o zmianie sposobu przeprowadzenia zabiegu około godziny 16.15 -16.30 pozwalało uniknąć silnego krwawienia, które było przyczyną obecnego stanu zdrowia powódki. Z wysokim prawdopodobieństwem można przyjąć , że gwałtowny krwotok powódki był związany z odklejeniem łożyska na dużej powierzchni. Takiej skali odklejenia zespół medyczny szpitala nie mógł jednak stwierdzić przed godziną 17.00 kiedy pojawiło się gwałtowne krwawienie. Nie był także zasadny zarzut co do zakresu naruszenia obowiązku informacyjnego. Zgodnie zart. 31 ustawy z dnia 5 grudnia 1996r. o zawodach lekarza i lekarza dentysty( w brzmieniu wynikającym z obowiązującego wówczas teksu jedn. Dz.U.2002r. nr 21 poz.204) lekarze mieli obowiązek udzielać pacjentowi przystępnej informacji m.in. o proponowanych oraz możliwych metodach diagnostycznych, leczniczych, dających się przewidzieć następstwach ich zastosowania albo zaniechania, wynikach leczenia oraz rokowaniu na co słusznie Sąd pierwszej instancji zwracał uwagę . Lekarze nie mieli jednak obowiązku udzielania informacji i możliwych powikłaniach (por. Wyrok SN z dnia 21 maja 2003 r. IV CKN 168/01 LEX nr 371779). Ponadto brak informacji o możliwym wystąpieniu gwałtownego krwotoku w przypadku odklejenia łożyska na skutek nieprawidłowej, nietypowej reakcji na podanie prostoglandyn nie miał wpływu na wystąpienie skutków zdarzenia a dodatkowo brak udzielenia przez szpital informacji o ewentualnych powikłaniach nie powoduje nieskuteczności wyrażenia przez pacjenta zgody na przyjęcie leku czy zabieg (por. wyrok SN z dnia 26 kwietnia 2007 r. II CSK 2/07, OSP 2009/1/6, LEX nr 319613). W konsekwencji powyższych rozważań nie jest zasadny zarzut naruszeniaart. 415, 444 i 445 k.c. Należy podzielić stanowisko Sądu Okręgowego, że doszło do naruszenia praw pacjenta na skutek wskazanego wyżej braku zagwarantowania powódce dostępnej metody monitorowania akcji serca płodu wraz z jednoczasowym zapisem czynności skurczowej mięśnia macic. Krzywda z tego tytułu nie dotyczy wprawdzie następstw wynikających z gwałtownego krwotoku, jednakże dla przyznania zadośćuczynienia za naruszenie praw pacjenta nie jest konieczne spełnienie przesłanki szkody na osobie (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 kwietnia 2012 r. V CSK 142/1, LEX nr 1222168). Z uwagi na datę zdarzenia podstawą zasądzenia zadośćuczynienia jest tuart. 19aw zw. zart. 19 ust.1 pkt 1nieobowiązującej jużustawy z dnia 30 sierpnia 1991 r. o zakładach opieki zdrowotnej(Dz. U. 1991r. Nr 91, poz. 408 ze zm. ) w zw. zart. 448 k.c.W odniesieniu do ubezpieczyciela podstawą był takżeart. 822k.c. orazart. 4, art. 11 i art. 19 ust.1 ustawy z dnia 22maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych(Dz.U.2003r.Nr124 poz.1152 ze zm.). Zdaniem Sądu Apelacyjnego przyznana w zaskarżonym wyroku rekompensata krzywdy powódki była rażąco zaniżona. Określenie "odpowiedniej sumy " powinno być dokonane przy uwzględnieniu wszystkich okoliczności konkretnej sprawy. W tym zaś przypadku trzeba uwzględnić, że powódka będzie poddana presji świadomości braku możliwości odpowiedzi na pytanie czy postepowanie lekarzy byłoby identyczne w przypadku, gdyby zapis KTG był prowadzony w sposób ciągły a odczyt wskazywałby zwiększoną wstęgę oscylacyjną częstokurczu u płodu z jednoczasowymi zaburzeniami tętna powiązanymi z nadmierną czynnością skurczową macicy. Ponadto trzeba też uwzględnić przeżycia wewnętrzne powódki od momentu ujawnienia krwawienia ok. godziny 16.15 do momentu przeprowadzenia operacji. Powódce nie udzielono informacji o podaniu leku (buskolizyny), który mógłby zmniejszyć skutki odklejenia łożyska na niewielkiej powierzchni, nie informowali o krwawieniu a jedynie o konieczności przeprowadzenia cesarskiego cięcia. Wprawdzie nie miało to wpływu na skutki zdarzenia jednak zrodziło u powódki wątpliwości co do prawidłowości przeprowadzenia porodu. Uzasadniało to podwyższenie zadośćuczynienia. Wobec powyższego Sąd Apelacyjny zmienił na podstawieart. 386§1 k.c.zaskarżony wyrok i podwyższył kwotę zadośćuczynienia do kwoty 40000zł. Odsetki od kwoty podwyższenia zasądzono od dnia wyrokowania. Sąd Apelacyjny wprawdzie podziela ustalający charakter orzeczenia o zadośćuczynieniu i uznaje , że w typowych przypadkach, nie budzących większych wątpliwości, odsetki od kwoty zadośćuczynienia powinny być zasądzone od wymagalności wynikającej z wezwania do spełnienia świadczenia, stosownie do treściart. 481 § 1 k.c.w związku zart. 455 k.c., to jednak podziela też prezentowany w orzecznictwie pogląd, że wymagalność roszczenia o zadośćuczynienie za krzywdę, a tym samym i początkowy termin naliczania odsetek ustawowych za opóźnienie w jego zapłacie zależy od okoliczności każdego indywidualnie rozpatrywanego przypadku. Oznacza to, że w zależności od okoliczności datą początkową biegu odsetek ustawowych może być zarówno dzień wyrokowania, jak i dzień poprzedzający tę datę (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 30 stycznia 2004 r., I CK 131/03, i z dnia 4 listopada 2008 r., II PK 100/08, OSNP 2010, Nr 10, poz. 108 oraz z dnia 18 lutego 2011 r., I CSK 243/10, nie publ.). W tym przypadku ocena , że powódce należy się wyższa kwota zadośćuczynienia zależała od Sądu drugiej instancji a ta ocena wynikała częściowo z uzupełniającego dowodu przeprowadzonego dopiero w toku postepowania apelacyjnego. Dalej idącą apelację oddalono na podstawieart. 385 k.p.c. Mimo, że wynik postępowania uzasadniał stosunkowe rozliczenie kosztów, to Sąd Apelacyjny uznał, że w sprawie zachodzą szczególne okoliczności uzasadniające odstąpienie od obciążenia powódki kosztami postepowania apelacyjnego i kasacyjnego na podstawieart. 102 k.p.c.Uzasadnia to całokształt okoliczności, w tym wynikające z sytuacji życiowej i majątkowej powódki, charakter sprawy, znaczenie roszczenia dla powódki i jej subiektywne przekonanie o zasadności tego roszczenia (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 maja 1968 r. II PR 161/68 LEX nr 13966 i postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 13 grudnia 2007 r., I Cz 110/07, LEX nr 621775, z dnia 1 grudnia 2011 r. I CZ 26/11 LEX nr 1101325, z dnia 17 kwietnia 2013r., V Cz 107/12, LEX nr 1341715; z dnia 24 października 2012r., IV Cz 61/13 LEX nr 1389013). Pełnomocnikowi z urzędu przyznano wynagrodzenie w wysokości 8100zł przy uwzględnieniu zwiększonego nakładu pracy pełnomocnika i okoliczności, że nie reprezentował on powódki przed Sądem Okręgowym. Zastosowano przy tym§ 2 , §6 pkt 7 § 13 ust.1 pkt. 2 i §19 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu(tekst jedn. Dz. U. z 2013 r., poz. 461ze zm.). SSA Sławomir Jamróg SSA Zbigniew Ducki SSA Grzegorz Krężołek
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Krakowie date: '2015-12-21' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Grzegorz Krężołek - Sławomir Jamróg - Zbigniew Ducki legal_bases: - art. 355 § 1 i art. 6 k.c. - art. 4 ustawy z dnia 6 listopada 2008 r. o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta - art. 233 § 1 k.p.c. - art. 31 ustawy z dnia 5 grudnia 1996r. o zawodach lekarza i lekarza dentysty - art. 19a - art. 4, art. 11 i art. 19 ust.1 ustawy z dnia 22maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych - § 2 , §6 pkt 7 § 13 ust.1 pkt. 2 i §19 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu recorder: sekr.sądowy Marta Matys signature: I ACa 973/13 ```
152005150003503_VII_C_000351_2015_Uz_2015-08-31_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VII C 351/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 31 sierpnia 2015 r. Sąd Rejonowy w Kielcach, VII Wydział Cywilny w składzie następującym: Przewodniczący: SSR Dobrosława Szydłowska Protokolant: prot. sąd. Ilona Szabla po rozpoznaniu w dniu 18 sierpnia 2015 r. w Kielcach na rozprawie sprawy z powództwaM. O. przeciwkoTowarzystwu (...) Spółka AkcyjnawW. o zapłatę I zasądza od pozwanegoTowarzystwa (...) Spółka AkcyjnawW.na rzecz powódkiM. O.kwotę 1.740 zł (jeden tysiąc siedemset czterdzieści złotych) wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 8 kwietnia 2015 roku do dnia 31 sierpnia 2015 roku w wysokości 8 % w stosunku rocznym i z dalszymi każdorazowymi odsetkami ustawowymi od dnia 1 września 2015 roku do dnia zapłaty; II zasądza od pozwanegoTowarzystwa (...) Spółka AkcyjnawW.na rzecz powódkiM. O.kwotę 647 zł (sześćset czterdzieści siedem złotych) tytułem kosztów procesu. SSRD. S. Sygn. akt: VII C 351/15 UZASADNIENIE Pozwem z dnia 8 kwietnia 2015 rokuM. O.domagała się zasądzenia na swoją rzecz od pozwanegoTowarzystwa (...) S.A.wW.kwoty 1.740 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz kosztami procesu. Uzasadniając wywiedzione powództwo podniosła, że w okresie od 18 grudnia 2014 r. do 16 stycznia 2015 r., tj. 29 dni przebywała w(...) Centrum (...)wC.z powodu dolegliwości bólowych kręgosłupa szyjnego i lędźwiowego oraz prawego barku. Wskazała, że podczas pobytu w szpitalu przebyła szereg zabiegów fizykalnych, ćwiczeń według(...), masaże aquavibronem mięśni okołokręgosłupowych,zabiegi laserem, krioterapię, kinesiotaping barku i uzyskała redukcję zaostrzonego stanu bólowego. Powódka wywodziła, że jako pracownik Poczty Polskiej podlegała ubezpieczeniu grupowemu na życie, a zgodnie z warunkami umowy kwota odszkodowania za pobyt ubezpieczonego w szpitalu wynosi 60 zł za dzień leczenia. Nadmieniła, że pozwany odmówił jej wypłaty odszkodowania, zarzucając, że(...) Centrum (...)nie spełnia definicji szpitala. Z taką argumentacją powódka się nie zgodziła, powołując się na zapisy KRS tej placówki, z których wynika, że jest to Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej, którego celem jest udzielanie całodobowych i stacjonarnych świadczeń zdrowotnych między innymi w zakresie leczenia szpitalnego. Placówka ta nadto zapewnia 24-godzinną opiekę pielęgniarską i przynajmniej jednego lekarza w trybie ciągłym, utrzymuje stałe miejsca szpitalne i prowadzi rejestry medyczne dla swoich pacjentów, czym wypełnia definicję „szpitala” ujętą w ogólnych warunkach umownych (pozew - k. 2-5). Pozwany nie uznał powództwa i wniósł o jego oddalenie oraz o zasądzenie kosztów procesu. Przyznał, iżM. O.od kwietnia 2009 r. była objęta ochroną ubezpieczeniową w pozwanymTowarzystwie (...), a w okresie od 18 grudnia 2014 r. do 16 stycznia 2015 r. przebywała w(...) Centrum (...)wC.. Nie była sporna również wysokość dochodzonego roszczenia. Pozwany zakwestionował natomiast, aby w przedmiotowej sprawie zaszło zdarzenie ubezpieczeniowe warunkujące wypłatę odszkodowania. Zarzucił, iż powódka przebywała w istocie w ośrodku rehabilitacyjnym, a nie w szpitalu i tym samym brak jest podstaw do wypłaty na jej rzecz odszkodowania (odpowiedź na pozew – k. 68-69). Sąd ustalił następujący stan faktyczny: W dacie 24 kwietnia 2009 r.M. O.złożyła deklarację przystąpienia do grupowego(...) Firmadla pracowników Państwowego Przedsiębiorstwa Użyteczności Publicznej Poczta Polska w pozwanymTowarzystwie (...). Od tamtej pory była objęta tym ubezpieczeniem i uiszczała z tego tytułu co miesiąc składkę w wysokości 44 zł. Ochroną ubezpieczeniową objęte było między innymi leczenie ubezpieczonego w szpitalu. W tym wypadku wysokość świadczenia miała wynosić 60 zł za każdy dzień leczenia szpitalnego. Zgodnie z zapisami ogólnych warunków dodatkowego ubezpieczenia leczenia ubezpieczonego w szpitalu, przez„pobyt w szpitalu”rozumie się trwający nieprzerwanie, co najmniej 3 dni, całodobowy pobyt w szpitalu celem leczenia choroby lub następstw nieszczęśliwego wypadku, liczony jako różnica pomiędzy datą przyjęcia do szpitala a datą wypisu (§1 ust. 2 pkt 4 owu). Z kolei przez„szpital”rozumie się działający zgodnie z prawem na terenie Rzeczypospolitej Polskiej zakład opieki zdrowotnej, którego zadaniem jest całodobowa opieka medyczna, diagnostyka, leczenie i wykonywanie zabiegów chirurgicznych, ochrona zdrowia, zapewniający 24-godzinną wykwalifikowaną opiekę pielęgniarską i przynajmniej jednego lekarza w trybie ciągłym, utrzymujący stałe miejsca szpitalne dla pacjentów, prowadzący dla każdego pacjenta rejestr medyczny. W rozumieniu warunków ubezpieczenia, szpitalem nie jest dom opieki, ośrodek dla psychicznie chorych, dom opieki pielęgniarskiej, hospicjum, ośrodek leczenia uzależnień, ośrodek rekonwalescencyjny, rehabilitacyjny, sanatoryjny, czy wypoczynkowy, nawet jeśli stanowi zorganizowaną część szpitala (§ 1 ust. 2 pkt 5 owu). dowód: deklaracja przystąpienia do ubezpieczenia z 24 kwietnia 2009 r. - k. 76; umowa grupowego ubezpieczenia na Życie z 29 marca 1999 r. z aneksami do tej umowy- k. 77- 92; ogólne warunki dodatkowego ubezpieczenia leczenia ubezpieczonego w szpitalu - k. 110-111. W 2011 roku zdiagnozowano u powódkiM. O.zwyrodnienie odcinka szyjnego i lędźwiowego kręgosłupa. Od tamtej pory powódka cyklicznie leczy się na kręgosłup. Przyjmuje zastrzyki i odbywa zabiegi rehabilitacyjne. W 2014 roku po powrocie z sanatorium wJ.u powódki w sposób drastyczny zaostrzyły się bóle kręgosłupa i zaczęła boleć ją obręcz barkowa. Było to związane z wymuszoną pozycją pracy na poczcie. Po wizycie u reumatologa zdiagnozowano u powódki stan zapalny barku. W dniu 17 grudnia 2014 r.M. O.otrzymała od drW. W.skierowanie doszpitala – (...)naOddział (...). M. O.została przyjęta w dniu 18 grudnia 2014 r, naOddział (...)2(...) Centrum (...)wC.z powodu zaostrzonych dolegliwości bólowych kręgosłupa szyjnego i lędźwiowego oraz bolesności barku prawego. Przebieg leczenia odbył się bez powikłań. Leczenie polegało na masażu mięści przykręgosłupowych aquavibronem, zabiegach laserowych na odcinek szyjny kręgosłupa, zabiegach elektrostymulacji tens na odcinek L-S kręgosłupa, krioterapii tego odcinka, zabiegów UD na kręgosłup, ćwiczeniach według(...), ćwiczeniach w wodzie, ćwiczeniach wzmacniających i korygujących postawę. Leczenie trwało osiem godzin dziennie. Powódka przebywała w tym szpitalu do 16 stycznia 2015 r. i miała zapewnioną całodobową wykwalifikowaną opiekę pielęgniarską i lekarską w systemie ciągłym. Została wypisana wstanie dobrym do domu z zaleceniami kontynuowania ćwiczeń i kontroli w(...). Wystawiono jej zwolnienie lekarskie za okres od 18 grudnia 2014 r. do 16 stycznia 2015 r. dowód: zeznaniaM. O.– k. 156 w zw. z k. 163; skierowanie do szpitala – k. 8; karta informacyjna z leczenia szpitalnego – k. 9; historia choroby – k. 10-12; karta zabiegów na oddziale – k. 114, zwolnienie lekarskie – k. 15; zaświadczenie ze(...) Centrum (...)– k. 160-161. Po wyjściu zeszpitala (...)wystąpiła do ubezpieczyciela o wypłatę należnego jej z polisy świadczenia związanego z leczeniem jej w szpitalu w wysokości 1.740 zł (29 dni x 60 zł). Pozwany nie uwzględnił roszczenia zgłoszonego przez powódkę i odmówił wypłaty odszkodowania, zarzucając, że placówka, w której przebywała powódka nie spełnia kryteriów wskazanych w definicji szpitala z § 1 ust. 2 pkt 5 ogólnych warunków dodatkowego grupowego ubezpieczenia na wypadek leczenia ubezpieczonego w szpitalu. Powódka odwołała się od powyższej decyzji pozwanego, jednakże pozwany podtrzymał swe dotychczasowe stanowisko. dowód: korespondencja z ubezpieczycielem w przedmiocie wypłaty odszkodowania– k. 16-20. (...) Centrum (...)wC.jest Samodzielnym Publicznym Zakładem Opieki Zdrowotnej wpisanym przez Sąd Rejonowy w Kielcach w rejestrze publicznych zakładów opieki zdrowotnej. Placówka ta jestSzpitalem (...), w ramach którego funkcjonują dwa oddziały rehabilitacji oraz dział farmacji szpitalnej. Przy szpitalu funkcjonuje także poradnia rehabilitacyjna, fizjoterapia ambulatoryjna i oddział rehabilitacji dziennej. Zgodnie z § 4 Statutu, celem zakładu jest udzielanie stacjonarnych i całodobowych świadczeń zdrowotnych, w tym świadczeń szpitalnych oraz świadczeń ambulatoryjnych, a także podejmowanie innych działań medycznych wynikających z procesu leczenia lub przepisów odrębnych regulujących zasady ich wykonywania i realizowanie zadań z zakresu promocji zdrowia oraz prowadzenie działalności humanitarnej na rzecz pacjentów.(...) Centrum (...)zapewnia pacjentom leczonym w Oddziałach Stacjonarnych(...)całodobową opiekę lekarską i pielęgniarską. Stałe miejsca szpitalne dla pacjentów w Oddziałach Rehabilitacyjnych są utrzymywane od lutego 1996 roku. Dla każdego pacjenta jest prowadzona dokumentacja medyczna dotycząca pobytu w szpitalu i zastosowanego procesu leczenia. Po zakończonym procesie leczenia pacjent otrzymuje kartę informacyjną z pełną epikryzą i danymi dotyczącymi zastosowanego leczenia i zaleceń poszpitalnych. dowód: odpis z KRS(...) Centrum (...)wC.– k. 26-29; statut(...)k. 31-40; Regulamin Organizacyjny(...)k. 41-61; schemat organizacyjny(...)k. 62; zaświadczenie ze(...) Centrum (...)– k. 160-161. Sąd zważył, co następuje: W przedmiotowej sprawie poza wszelkim sporem pozostawała okoliczność, że w okresie od 24 kwietnia 2009 r. powódkaM. O.jako pracownik Poczty Polskiej była objęta w pozwanymTowarzystwie (...)grupowym ubezpieczeniem na życie rozszerzonym dodatkowo na wypadek leczenia ubezpieczonego w szpitalu. Poza sporem pozostawała również okoliczność, że przez 29 dni, a konkretnie w okresie od 18 grudnia 2014 r. do 16 stycznia 2015 r.M. O., po otrzymaniu skierowania do szpitala, przebywała w(...) Centrum (...)wC.w związku z zaostrzeniem stanów zwyrodnieniowych kręgosłupa i stanem zapalnym prawego barku. Nie ulegało także wątpliwości, że za każdy dzień leczenia szpitalnego ubezpieczonego ubezpieczyciel winien był wypłacić świadczenie w wysokości 60 zł. Strony w odmienny sposób natomiast interpretowały zapisy ogólnych warunków ubezpieczenia grupowego z tytułu leczenia ubezpieczonego w szpitalu stanowiących integralną część polisy, a w szczególności § 1 ust. 2 pkt 5 owu, co spowodowało, iż każda z nich wysnuwała inne wnioski co do tego, czy nastąpiło zdarzenie ubezpieczeniowe. Zdaniem powódki placówka,w której przebywała jest niewątpliwie szpitalem i tym samym brak jest uzasadnionych podstaw do odmowy wypłaty świadczenia. Tymczasem pozwany twierdził, że(...)nie wypełnia definicji szpitala ujętej w owu, co powoduje, że ubezpieczyciel jest zwolniony z obowiązku świadczenia. W tym stanie rzeczy rolą Sądu było dokonanie oceny ogólnych warunków ubezpieczenia i przesądzenie, czy pozwaneTowarzystwo (...) S.A.wW.jest zobowiązany do wypłaty świadczenia z polisy, czy też nie. Zgodnie z dyspozycjąart. 805 § 1 k.c., przez umowę ubezpieczenia ubezpieczyciel zobowiązuje się, w zakresie działalności swego przedsiębiorstwa, spełnić określone świadczenie w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku, a ubezpieczający zobowiązuje się zapłacić składkę. W przedmiotowej sprawie poza wszelkim sporem leżała okoliczność, iż strony połączone były węzłem zobowiązaniowym z tytułu zawartej umowy grupowego ubezpieczenia pracowniczego, co w przypadku zaistnienia wskazanego w polisie zdarzenia upoważniało powódkę do skierowania względem pozwanego roszczeń odszkodowawczych. Z treści § 2 ogólnych warunków dodatkowego grupowego ubezpieczenia leczenia ubezpieczonego w szpitalu wynika, iż zdarzeniem, w razie którego ubezpieczyciel wypłaci ubezpieczonemu świadczenie z tytułu dodatkowej umowy ubezpieczenia jestpobyt ubezpieczonego w szpitalu. Z definicji zaś zamieszczonej w § 1 ust. 2 pkt 4 owu wynika, że przez„pobyt w szpitalu”rozumie się trwający nieprzerwanie, co najmniej 3 dni, całodobowy pobyt w szpitalu celem leczenia choroby lub następstw nieszczęśliwego wypadku, liczony jako różnica pomiędzy datą przyjęcia do szpitala a datą wypisu (§1 ust. 2 pkt 4 owu). Z kolei przez„szpital”rozumie się działający zgodnie z prawem na terenie Rzeczypospolitej Polskiej zakład opieki zdrowotnej, którego zadaniem jest całodobowa opieka medyczna, diagnostyka, leczenie i wykonywanie zabiegów chirurgicznych, ochrona zdrowia, zapewniający 24-godzinną wykwalifikowaną opiekę pielęgniarską i przynajmniej jednego lekarza w trybie ciągłym, utrzymujący stałe miejsca szpitalne dla pacjentów, prowadzący dla każdego pacjenta rejestr medyczny. W rozumieniu warunków ubezpieczenia, szpitalem nie jest dom opieki, ośrodek dla psychicznie chorych, dom opieki pielęgniarskiej, hospicjum, ośrodek leczenia uzależnień, ośrodek rekonwalescencyjny, rehabilitacyjny, sanatoryjny, czy wypoczynkowy, nawet jeśli stanowi zorganizowaną część szpitala (§ 1 ust. 2 pkt 5 owu). W tym miejscu wskazać należy, iż postanowienia ogólnych warunków umów ubezpieczenia podlegają wykładni według reguł określonych wart. 65 § 2 k.c., gdy ich postanowienia nie są precyzyjne i stwarzają wątpliwości co do ich istotnej treści, a wykładnia taka nie może pomijać celu, w jakim umowa została zawarta, a także natury i funkcji zobowiązania(wyrok SN z dnia 13 maja 2004 r., sygn. akt V CK 481/03, niepubl.). Umowa ubezpieczenia pełni funkcję ochronną i z tej przyczyny miarodajny dla wykładni jej postanowień jest punkt widzenia tego, kto jest chroniony, a wątpliwości interpretacyjne nie mogą obciążać ubezpieczonego(por. wyrok SN z dnia 28 maja 1997 r., sygn. akt III CKN 76/97, niepubl.; wyrok SN z dnia 2 września 1998 r., sygn. akt III CKN 605/97, niepubl.; wyrok SN z dnia 19 lutego 2004 r., sygn. akt IV CK 69/03, niepubl.; wyrok z dnia 8 grudnia 2005 r., sygn. akt II CK 305/05, niepubl. ,wyrok SN z dnia 5 września 2008 r. I CSK 64/08, LEX nr 457853, wyrok SN z 24 marca 2004- I CK 471/03, LEX nr 182084). Z doktryny i ugruntowanego orzecznictwa sądowego wynika, że przy wykładni postanowień ubezpieczenia, w tym ogólnych warunków ubezpieczenia należy uwzględniać cel umowy i interesy ubezpieczającego, ubezpieczonego lub uprawnionego (np. wyrok SN z dnia 5 września 2008 r. I CSK 64/08), ponadto w odniesieniu do działalności wzorcotwórczej zakładów ubezpieczeń, ujemne skutki wadliwie sformułowanych postanowień zawartych w ogólnych warunkach umów nie mogą obciążać klientów, a jedynie autora tych klauzul. Ryzyko wątpliwości wynikających z niejasnych postanowień umowy nie dających usunąć się w drodze wykładni, powinna bowiem ponieść strona, która zredagowała umowę.(np. wyrok SA w Warszawie z dnia 8 lipca 1997 r., I ACa 181/97, Pr. Gosp. 1998, nr 5, poz. 41; wyrok SA w Łodzi z dnia 28 lutego 1997 r., I ACr 37/96, OSA 1996, z. 9, poz. 43, wyrok SN z dnia 21 czerwca 2007 roku sygn.. akt. IV CSK 95/07 LEX nr 485885). W razie niejasności czy wątpliwości co do poszczególnych postanowień ogólnych warunków ubezpieczenia, należy interpretować na korzyść ubezpieczonego. Sprzeczne z zasadami współżycia społecznego jest obciążanie ubezpieczonych negatywnymi konsekwencjami wadliwej i niedbałej ich redakcji.(tak wyrok SN z 10 grudnia 2003 roku V CK 35/03 LEX nr 196761).Ubezpieczyciel ma obowiązek jasnego i jednoznacznego formułowania ogólnych warunków ubezpieczenia oraz pozostałych dokumentów koniecznych przy zawarciu umowy i ponosi konsekwencje wszelkich uchybień w tym zakresie, a dla zwolnienia go od odpowiedzialności nie wystarczy stwierdzenie, że przedstawił o.w.u. ubezpieczającemu, który mógł się z nimi zapoznać, jeżeli dokumenty te zawierały uregulowania niejasne, wieloznaczne, mylące i obiektywnie niezrozumiałe dla przeciętnego adresata(tak wyrok SN 12 stycznia 2007 roku IV CSK 307/06 LEX nr 238967). Mając powyższe na względzie podkreślić należy, iż obecnie o zakresie odpowiedzialności ubezpieczyciela decyduje treść umowy ubezpieczenia, wykładana według zasady określonej wart. 12 ust. 3 ustawy z dnia 22 maja 2003 r o działalności ubezpieczeniowej(Dz.U z 2010, Nr 11, poz. 66 ze zm.), w której wskazano, iż ogólne warunki ubezpieczenia oraz umowa ubezpieczenia powinny być formułowane jednoznacznie i w sposób zrozumiały. Z kolei ust. 4 art. 12 w/w ustawy stwierdza, iż postanowienia sformułowane niejednoznacznie interpretuje się na korzyść ubezpieczającego, ubezpieczonego, uposażonego lub uprawnionego z umowy ubezpieczenia. Umowa ubezpieczenia należy do umów szczególnego zaufania, w której działania kontrahentów powinny być lojalne, a postanowienia umowy jasne, zrozumiałe i jednoznaczne. Dotyczy to w szczególności umów z udziałem konsumentów, którzy powinni mieć zapewnioną możliwość nie tylko zapoznania się z ogólnymi warunkami ubezpieczenia i projektem umowy, ale przede wszystkim powinni mieć możliwość zrozumienia ich postanowień bez szczególnego przygotowania i bez konieczności sięgania do innych uregulowań. Jest oczywiste, że zakład ubezpieczeń może ogólne warunki ubezpieczenia formułować swobodnie i w taki sam sposób kształtować swoją odpowiedzialność, byleby nie naruszało to przepisów bezwzględnie obowiązujących. Jednakże jest równie oczywiste, że postanowienia zarówno ogólnych warunków ubezpieczenia, jak i wszystkich innych dokumentów i formularzy, jakimi posługuje się ubezpieczyciel przy zawieraniu umowy muszą być jednoznaczne, jasne, zrozumiałe dla przeciętnego adresata bez szczególnego wykształcenia i przygotowania. Dotyczy to w szczególności wszelkiego rodzaju wyłączeń i ograniczeń odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń, co do których nie może być żadnych wątpliwości już przy zawieraniu umowy. Jak słusznie wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 13 maja 2004 r., V CK 481/03 (niepubl.) spełnienie funkcji ochronnej umowy ubezpieczenia wymaga, by przed jej zawarciem ubezpieczający miał świadomość, jakie wypadki nie są objęte ubezpieczeniem lub ograniczają albo wyłączają odpowiedzialność ubezpieczyciela. Ogólne warunki ubezpieczenia powinny w sposób jasny i precyzyjny określać takie wypadki, a w razie niejasności lub wątpliwości postanowienia te należy interpretować na korzyść ubezpieczającego. Ustosunkowując się do kwestii podnoszonych przez strony w toku postępowania należy przede wszystkim zwrócić uwagę na podstawowe zagadnienia dotyczące ogólnych warunków ubezpieczenia. Otóż przy formułowaniu tych warunków zachowana powinna być bardzo staranna i precyzyjna redakcja zawartych w nich postanowień, zwłaszcza co do zakresu ochrony ubezpieczeniowej. Dotyczy to zarówno formy tych postanowień, jak również systematyki i terminologii. Ujemne skutki wadliwie opracowanych ogólnych warunków ubezpieczeń, polegające na możliwości dowolnej ich interpretacji, powinny obciążać ubezpieczyciela, jako profesjonalistę i autora tych warunków. W takim wypadku odpowiedzialność ubezpieczyciela - mimo określonych zapisów zawartych w warunkach ubezpieczenia - może być w praktyce znacznie szersza niż to ubezpieczyciel zakładał. I tak, analizując zapis § 1 ust. 2 pkt 5 owu niewątpliwie dochodzimy do wniosku, że już sama wykładnia literalna przemawia za uznaniem, iż(...) Centrum (...), w którym przebywała powódka jest szpitalem. Wbrew twierdzeniom strony pozwanej, z § 1 ust. 2 pkt 1 owu absolutnie nie można wyciągać wniosku, by odpowiedzialność ubezpieczyciela miała być ograniczona w przypadku leczenia w stanowiącym samodzielny zakład opieki zdrowotnej szpital o profilu rehabilitacyjnym. Otóż zapis ów stanowi jedynie tyle, że szpitalem nie są jednostki o takim charakterze jak: dom opieki, hospicjum, ośrodek pielęgniarski, ośrodek leczenia uzależnień, ośrodek rekonwalescencyjny, sanatoryjny, rehabilitacyjny i wypoczynkowy, choćby stanowiły zorganizowaną część szpitala. W przedmiotowym stanie faktycznym mamy do czynienia ze szczególnym rodzajem profilowanego szpitala – szpitalem rehabilitacyjnym, w ramach którego funkcjonują tylko i wyłącznie dwa oddziały szpitalne rehabilitacji i dział farmacji szpitalnej. Przy szpitalu funkcjonuje także poradnia rehabilitacyjna, fizjoterapia ambulatoryjna i oddział rehabilitacji dziennej.(...) Centrum (...)wC.jest Samodzielnym Publicznym Zakładem Opieki Zdrowotnej wpisanym przez Sąd Rejonowy w Kielcach w rejestrze publicznych zakładów opieki zdrowotnej. Zgodnie z § 4 Statutu, celem zakładu jest udzielanie stacjonarnych i całodobowych świadczeń zdrowotnych, w tym świadczeń szpitalnychoraz świadczeń ambulatoryjnych, a także podejmowanie innych działań medycznych wynikających z procesu leczenia lub przepisów odrębnych regulujących zasady ich wykonywania i realizowanie zadań z zakresu promocji zdrowia oraz prowadzenie działalności humanitarnej na rzecz pacjentów.(...) Centrum (...)zapewnia pacjentom leczonym w Oddziałach Stacjonarnych(...)całodobową opiekę lekarską i pielęgniarską. Stałe miejsca szpitalne dla pacjentów w Oddziałach Rehabilitacyjnych są utrzymywane od lutego 1996 roku. Dla każdego pacjenta jest prowadzona dokumentacja medyczna dotycząca pobytu w szpitalu i zastosowanego procesu leczenia.Po zakończonym procesie leczenia pacjent otrzymuje kartę informacyjną z pełną epikryzą i danymi dotyczącymi zastosowanego leczenia i zaleceń poszpitalnych. W ocenie Sądu nie może ulegać wątpliwości, iż(...) Centrum (...)wC.jest samodzielnym szpitalem, a nie ośrodkiem rehabilitacyjnym stanowiącym zorganizowaną część szpitala. Zdaniem Sądu definicja negatywna szpitala skonstruowana przez pozwanego nie jest zbyt precyzyjna i jednoznaczna. Powódka mogła mieć uzasadnione podstawy do założenia, że skoro otrzymałaskierowanie do szpitala, przebywała wszpitalu, gdzie prowadzono jej szeroko zakrojoneleczeniew wymiarze 8 godzin dziennie, miała zapewnionącałodobową opiekę pielęgniarską i lekarską, to jest to placówka, w której leczenie będzie objęte ubezpieczeniem. Należy zauważyć, że wśród placówek, co do których pozwany wyłącza swoją odpowiedzialność należą z reguły takie, które nie świadczą całodobowych szpitalnych usług leczniczych – dom opieki, sanatorium, ośrodek wypoczynkowy. Dlatego też w tym kontekście umieszczenie wśród nich ośrodka rehabilitacyjnego uzasadnia postawienie tezy, że chodziło o ośrodek, w którym prowadzi się tylko doraźne zabiegi, a nie szpital, gdzie leczy się schorzenia kręgosłupa. Godzi się też zaakcentować okoliczność, że powódka cierpiała na chorobę zwyrodnieniową kręgosłupa od kilku lat i gdyby miała świadomość, że pobyt w specjalistycznym szpitalu rehabilitacyjnym nie będzie objęty ubezpieczeniem mogłaby zdecydować się na zmianę ubezpieczyciela. Reasumując, Sąd stanął na stanowisku, że niezbyt precyzyjny zapis § 1 ust. 2 pkt 5 owu upoważnia do interpretacji tych wątpliwości na korzyść ubezpieczonej powódki. Tym samym zdaniem Sądu skoroM. O.przez 29 dni przebywała na leczeniu w specjalistycznym szpitalu rehabilitacyjnym to niewątpliwie zaszło zdarzenie powodujące wypłatę należnego jej świadczenia z polisy. Zważywszy na okoliczność, iż zarzuty pozwanego koncentrowały się wyłącznie na wyłączeniu swej odpowiedzialności za leczenie jakiemu została poddana powódka, zaś nie podważały żądania pozwu co do wysokości, uznać należało, iż wysokość świadczenia określona na 1.740 zł była bezsporna. Wynikała zresztą z załączonych przez powódkę dokumentów. Co się zaś tyczy żądania zasądzenia odsetek, to zawyrokowano o nich w oparciu oart. 481 § 1 k.c., uznając, że pozwany z chwilą wytoczenia powództwa niewątpliwie pozostawał już w opóźnieniu ze spełnieniem świadczenia, szczególnie, że był już uprzednio wzywany do wypłaty świadczenia wynikającego z polisy. O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawieart. 98 k.p.c., w myśl którego strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony. PozwaneTowarzystwo (...) S.A.wW.przegrał sprawę w całości. Tym samym zasadnym jest, aby zwrócił powódce wszystkie poniesione przez nią koszty procesu. Dlatego też Sąd zasądził od pozwanego na rzeczM. O.kwotę 647 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, na którą to kwotę złożyły się: 30 złotych tytułem opłaty od pozwu, 600 zł tytułem wynagrodzenia pełnomocnika powoda, 17 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa. SSRD. S.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Kielcach date: '2015-08-31' department_name: VII Wydział Cywilny judges: - Dobrosława Szydłowska legal_bases: - art. 805 § 1 k.c. - art. 12 ust. 3 ustawy z dnia 22 maja 2003 r o działalności ubezpieczeniowej - art. 98 k.p.c. recorder: prot. sąd. Ilona Szabla signature: VII C 351/15 ```
151505000001003_II_Ca_000147_2015_Uz_2015-04-21_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II Ca 147/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 21 kwietnia 2015 r. Sąd Okręgowy w Bielsku-Białej II Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie: Przewodniczący: SSO Ryszard Biegun Sędziowie: SSO Andrzej Roman SSR del. Piotr Łakomiak (spr.) Protokolant: st. sekr. sąd. Teresa Fołta po rozpoznaniu w dniu 21 kwietnia 2015 r. w Bielsku-Białej na rozprawie sprawy z powództwaD. Z. przeciwko GminieZ. o zapłatę na skutek apelacji strony pozwanej od wyroku Sądu Rejonowego w Cieszynie z dnia 2 grudnia 2014r. sygn. akt I C 558/14 I zmienia zaskarżony wyrok w całości w ten sposób, że: a zasądza od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 4650zł (cztery tysiące sześćset pięćdziesiąt złotych) z odsetkami ustawowymi od dnia 16.02.2014r. do dnia zapłaty; b w pozostałym zakresie powództwo oddala; c zasądza od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 1064zł (jeden tysiąc sześćdziesiąt cztery złote) tytułem zwrotu kosztów procesu; II oddala apelację w pozostałym zakresie; III zasądza od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 364zł (trzysta sześćdziesiąt cztery złote) tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego. Sędzia Przewodniczący Sędzia Sygn. Akt II Ca 147/15 UZASADNIENIE PowódD. Z.wniósł o zasądzenie od pozwanej GminyZ.kwoty 5 500zł tytułem kosztów poniesionych przez powoda z powodu wadliwie wykonanego pochówku rodziców powoda . Pozwany wniósł o oddalenie powództwa podnosząc, że pozwany nie odpowiada za wadliwe wykonanie grobu dla ojca powoda. SD Rejonowy wyrokiem z dnia 2.12.2014r. zasądził od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 5500zł z odsetkami ustawowymi od dnia 16.02.2014r. do dnia zapłaty oraz kwotę 1495zł tytułem zwrotu kosztów procesu. Orzekając w powyższy sposób Sąd i instancji ustalił, że w dniu 4 stycznia 2006 roku zmarł ojciec powoda,J. Z. (1). WoląJ. Z. (1), oraz jego żonyA.było, by po śmierci zostali pochowani razem -w jednym grobie rodzinnym. Chcąc pochować zmarłego męża na Cmentarzu Komunalnym wM., w grobie rodzinnym, żonaA. Z. (1)zgłosiła się u sołtysa, który pełnił wtedy funkcję gospodarza Cmentarza Komunalnego wM.. Sołtys wyjaśnił matce powoda, że zgodnie z aktualnie obowiązującym planem zagospodarowania cmentarza, nie urządza się grobów rodzinnych - podwójnych, tylko groby pojedyncze głębinowe i taki też grób zostanie wykonany. Sołtys wskazał matce powoda osobę grabarza i polecił, aby po pogrzebie zgłosiła się u niego ponownie i uiściła opłatę za rezerwację grobu na 20 lat i postawienie nagrobka . J. Z. (1)został zaewidencjonowany w książce „Ewidencji Zmarłych" jako pochowany w grobie pojedynczym głębinowym. W dniu 23 grudnia 2012 roku zmarła matka powoda,A. Z. (1). Po zdjęciu płyty z grobuJ. Z. (1), pracownicy zakładu kamieniarskiego wraz z grabarzem dokonali pomiaru głębokości grobu. Okazało się, głębokość jego grobu nie odpowiada głębokości grobu głębinowego, wynosi jedynie 1 metr i jest zbyt mała, aby dokonać pochówkuA. Z. (1)w grobie męża.A. Z. (1)musiała zostać pochowana, wbrew jej woli, w innym miejscu. Za wykopanie grobu powód zapłacił 700zł, za obramowanie grobu 350 zł. Pismem z dnia 9 września 2013 roku pełnomocnik powoda wezwał GminęZ.do naprawienia szkody wynikłej z wadliwie wykonanej usługi pochówkuJ. Z. (1), poprzez dokonanie ekshumacji zwłokJ. Z. (1)iA. Z. (1)oraz złożenie zwłok w prawidłowo wykopanym grobie głębinowym, lub też złożenia przez Gminę oświadczenia o zobowiązaniu się do pokrycia związanych z tym kosztów. W odpowiedzi pozwany wskazał, że roszczenia z tytułu wadliwie wykonanej usługi kopania grobu należy skierować do grabarza. W dniu 19 grudnia 2013 roku przeprowadzono ekshumację oraz złożenia zwłokJ. Z. (1)iA. Z. (1)do grobu głębinowego w miejscu pochówkuJ. Z. (1). O terminie ekshumacji powiadomiono Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego wC., pozwaną, sołtysaM.oraz Spółdzielnię Kółek Rolniczych wZ., będącą w tym czasie zarządcą cmentarza. Koszty wadliwego pochówkuA. Z. (1)oraz ekshumacji wyniosły 4810 zł, na które składają się kwoty: - 700 zł - wykopanie grobu do pochówkuA. Z. (1), 350 zł - skrzynka na gróbA. Z. (1), 100 zł - rezerwacja grobu na 20 lat, 60 zł - opłata za ustawienie pomnika, 3600 zł - koszt ekshumacji. SołtysM.,T. G.w dniu 19 grudnia 2013 roku, po przeprowadzeniu ekshumacji zwrócił powodowi kwotę 160 zł (100 zł -rezerwacja grobuA. Z. (1)na 20 lat oraz 60 zł - opłata za ustawienie pomnika), która została odjęta od żądanej kwoty. Ponadto powód zapłacił kwotę 300 zł tytułem kosztów pism do Urzędu Gminy wZ., do SKR wZ.z siedzibą wK., do sołtysaM., do Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego wC., korespondencji z Zakładem Pogrzebowym(...), korespondencja z kancelarią adwokacką darowizna dla księdza za modlitwę i poświęcenie miejsca wspólnego pochówku małżonkówZ.i kwotę 600 zł - koszty przejazdów samochodem w celu załatwienia formalności związanych z ekshumacją Łączna kwota wydatków poniesionych w celu przeprowadzenia ekshumacji wyniosła 5.550,00 złotych. Sytuacja wadliwie wykopanego grobu (pojedynczy zamiast głębinowego) nie dotyczy tylko ojca powoda, ale także innych osób. Z informacji uzyskanych przezF. B.wynika, iż taka sama sytuacja dotyczyła m.in. pochówku PanaT. S., z rodziną którego pozwana zawarła ugodę i pokryła część kosztów poniesionych z tego tytułu. W dniu 20 stycznia 2014 roku ostatecznie wezwano GminęZ.do zapłaty kwoty 5.550 zł. Pozwana Gmina ponownie nie uznała zasadności roszczeń powoda, podnosząc, iż nie ponosi odpowiedzialności za przedmiotową szkodę. Wiarygodność ujawnionych dokumentów nie była kwestionowana przez żadną ze stron. Sąd Rejonowy dał wiarę zeznaniom świadków, zeznania te są logiczne , spójne. Rozbieżności w zeznaniach świadkówS.,P.iG.wynikają z braku wiedzy co do sposobu wykonywania obowiązków nałożonych przez ustawę . Sąd Rejonowy na podstawie tak ustalonego stanu faktycznego stwierdził, że sprawy cmentarzy gminnych należą do zadań własnych gminy, zgodnie z postanowieniami ustawy z dnia 8 marca 1990 roku o samorządzie gminnym ( Dz.U. Nr 142, póz. 1591) -art. 7 ust. 1 pkt. 13u.s.g.. Zadania te gmina wykonuje w imieniu własnym i na własną odpowiedzialność (art. 2u.s.g.). Zgodnie zustawą z dnia 31 stycznia 1959 r o cmentarzach i chowaniu zmarłych( Dz.U. 2011, nr 118, poz.687) „utrzymanie cmentarzy komunalnych i zarządzanie nimi należy do właściwych wójtów (burmistrzów, prezydentów miast), na których terenie cmentarz jest położony". Powoływanie się przez pozwaną na odpowiedzialność innych osób za szkodę jest bezpodstawne, mając na uwadze treśćart. 417 §2 kc.Zlecenie bowiem zadań z zakresu władzy publicznej innemu podmiotowi powoduje solidarną odpowiedzialność za wyrządzoną szkodę ich wykonawcy oraz zlecającej jednostki samorządu terytorialnego albo Skarbu Państwa. Odpowiedzialność gminy na podstawie tego przepisu kształtuje się na zasadzie ryzyka. W dacie decydującej dla rozpoznania sprawy gospodarzem cmentarza był sołtys - organ wykonawczy jednostki pomocniczej gminy, sołectwa, który korzysta z ochrony prawnej przysługującej funkcjonariuszom publicznym. Fakt, że sołtys wskazywał jako grabarza osobę nie związaną z pozwaną gminą żadną umową nie zwalnia pozwanej od nadzoru nad czynnościami prowadzącymi do właściwego wykonania usługi cmentarnej polegającej na wykopaniu grobu, tym bardziej, że matka powoda nie została powiadomiona o tym, że może zlecić wykopanie grobu innej osobie a pozwana dopuszczała do wykonywania tych czynności wskazaną przez sołtysa osobę. „Zarządzanie cmentarzem obejmuje wykonywanie usług cmentarnych na rzecz użytkowników cmentarzy. Budowa grobów jest ściśle związana z procesem zakładania i poszerzania cmentarzy". (Kalisz Anna, Kowalczyk Ewa Radca Prawny.2011.2.51 „Świadczenie usług cmentarnych i pogrzebowych a uprawnienia zarządcy cmentarza w świetle ustawy antymonopolowej. Studium przypadku Kościoła Rektoralnego w Lublinie". Teza nr 1) Mając powyższe na uwadze, Sąd Rejonowy stwierdził, iż gmina ponosi odpowiedzialność za wykonywanie zadań utrzymania i zarządzania cmentarzami komunalnymi znajdującymi się na jej terenie, w tym ponosi odpowiedzialność za działanie i wykonanie obowiązków przez osobę wskazaną przez sołtysa jako grabarz. Pozwana ma świadomość odpowiedzialności za wadliwie wykonany grób, gdyż po kilku stwierdzonych przypadkach wadliwego pochówku w ogłoszeniu o zamówieniu z dnia 16 stycznia 2013 roku, skierowanym przez pozwaną do potencjalnych oferentów „Pełnienie funkcji gospodarza cmentarzy komunalnych na terenie GminyZ.", znalazła się informacja, iż do obowiązków gospodarza należy między innymi kontrolowanie i dokonywanie każdorazowo odbioru wykonanego dołu grzebalnego czyli wymiarów oraz głębokości pod względem ich prawidłowego wykonania zgodnie z wymaganymi wymiarami na dany rodzaj grobu, określonymi w planie zagospodarowania cmentarza. W orzecznictwie dominujący jest pogląd, iż stosunki prawne pomiędzy zarządem cmentarza a osobami uprawnionymi do pochowania zwłok mają charakter cywilnoprawny i charakteryzują się równorzędnością stron. Przyjęcie zwłok do pochowania, wybór miejsca przeznaczonego na grób oraz wybudowanie grobu są czynnościami opartymi na cywilnoprawnej umowie, o czym wyraźnie przesądza treśćart. 7 ust. 4 ustawy z 31 stycznia 1959 r. o cmentarzach i chowaniu zmarłych(Dz. U. z 1972 r. Nr 47, poz. 299 ze zm.). (Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 11 marca 2005 r.I ACa 853/04). Zarządca cmentarza odpowiada za szkody powstałe w wyniku niedopełnienia obowiązków nałożonych przez ustawę cmentarzach i chowaniu zmarłych. Podstawę prawną odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez pozwaną stanowi§ 1 art. 417 kc, zgodnie z którym za szkodę wyrządzoną przez niezgodne z prawem działanie lub zaniechanie przy wykonywaniu władzy publicznej ponosi odpowiedzialność Skarb Państwa lub jednostka samorządu terytorialnego lub inna osoba prawna wykonująca tę władzę z mocy prawa. Przesłanką odpowiedzialności odszkodowawczej na podstawieart. 417 k.c.jest szkoda w rozumieniuart. 361 § 2 k.c, czyli obejmująca straty oraz utracone korzyści, które poszkodowany mógł osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono. Szkoda jest wyrządzona działaniem lub zaniechaniem przy wykonywaniu zadań z zakresu władzy publicznej. Pojęcie "wykonywanie władzy publicznej" obejmuje tylko takie działania, które ze swej istoty, czyli ze względu na charakter i rodzaj funkcji przynależnej władzy publicznej, wynikają z kompetencji określonych wKonstytucji RPoraz w innych przepisach prawa, a ich wykonywanie z reguły łączy się z możliwością władczego kształtowania sytuacji jednostki. Niezbędne jest także wystąpienie przesłanki bezprawności rozumianej jako niezgodności z prawem. Ponadto, dla określenia odpowiedzialności odszkodowawczej zart. 417 k.c.konieczne jest ustalenie związku przyczynowego pomiędzy szkodą a działaniem - znajdują tu zastosowanie ogólne reguły dotyczące koncepcji związku przyczynowego - w szczególności ujęte w przepisieart. 361 k.c.wobec czego Skarb Państwa i inne osoby prawne ponoszą odpowiedzialność za normalne następstwa niezgodnego z prawem działania lub zaniechania przy wykonywaniu władzy publicznej (por. wyrok SA w Poznaniu z dnia 9 listopada 2010 r., I ACa 841/10, LEX nr 756729). W przedmiotowej sprawie spełnione zostały wszystkie przesłanki wyżej wymienione warunkujące powstanie odpowiedzialności zart. 417 k.c.Nie ulega wątpliwości, że powód poniósł szkodę w majątku na skutek konieczności przeprowadzenia ekshumacji i ponownego pochówku rodziców. Wartość szkody została przez powoda wykazana i nie była kwestionowana przez pozwaną. Strona pozwana zaskarżyła apelacją w całości wydany przez Sąd Rejonowy w Cieszynie wyrok, zarzucając mu: 1 naruszenieart. 417 § 1 i 2 k.c.poprzez przyjęcie, że pozwana wyrządziła powodowi szkodę przy wykonywaniu władzy publicznej oraz że działanie to (zaniechanie) miało charakter władczy i równocześnie bezprawny, 2 naruszenieart. 361 § 2 k.c.w związku zart. 6 k.c.poprzez ustalenie, że wysokość poniesionej przez powoda szkody wynosi 5.500 złotych, że wysokość szkody została udowodniona, a także że wysokość szkody nie była przez pozwaną kwestionowana, 3 naruszeniaart. 217 § 1 k.p.c.poprzez pominięcie zawnioskowanych przez pozwaną dowodów z dokumentów wskazanych w odpowiedzi na pozew tj. z dwóch decyzji Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego wC.z dnia 05 sierpnia 2013 roku 4 naruszenie przepisów procesowych tj.art. 328 § 2 k.p.c.poprzez wadliwość uzasadnienia orzeczenia i niewyjaśnienie podstawy prawnej wyroku, w szczególności niewyjaśnienie na czym polegać miało w niniejszej sprawie wykonywanie władzy publicznej, czy działanie to miało charakter władczy, a także na czym miała polegać bezprawność działania gminy przy wykonywaniu I tej władzy. Podnosząc wskazane zarzuty skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej kosztów procesu w tym kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje, według norm przepisanych. W uzasadnieniu wskazał, że poniesiona przez powoda szkoda nie była związana z wykonywaniem przez pozwaną przynależnej jej władzy publicznej, jak też, że działanie (zaniechanie), z którego wynikła szkoda miało charakter władczy i jednocześnie bezprawny. Przywołany przez Sąd I instancji przepisart. 417 § 1 k.c.stanowiący podstawę prawną rozstrzygnięcia nie powinien mieć w niniejszej sprawie zastosowania. Wskazał, że Gmina nie wykonuje usług cmentarnych w postaci kopania grobów i w sposób władczy nie kształtuje usług związanych pochówkiem zmarłych, w tym usług związanych z pochówkiem i kopaniem grobów. Tak jak wskazane zostało to w odpowiedzi na pozew Gmina nie zatrudnia grabarzy, nie zwiera z nimi umów zlecenia, jak również nie ustala cen usług pogrzebowych, związanych z kopaniem grobów. Wybór grabarza, jak i zakładu świadczącego usługi pogrzebowe należy do osoby zlecającej wykopanie grobu. Grabarz świadczący na rzeczA. Z. (1)usługę wykopania grobu, nie był ani obecnie nie jest pracownikiem pozwanej gminy, jak też żadnej gminnej jednostki organizacyjnej czy też sołectwa. Nigdy też pozwaną nie łączył z grabarzem jakikolwiek stosunek o charakterze cywilnym (np. umowa zlecenia), na podstawie którego osoba ta miałaby świadczyć na rzecz pozwanej jakiekolwiek usługi (w tym np. kopanie grobów na cmentarzu komunalnym). Nie sposób zgodzić się ze stwierdzeniem Sądu I instancji, że gmina ponosi odpowiedzialność bowiem poprzez osobę sołtysa wskazała grabarza, który na terenie gminy zajmował się kopaniem grobów. Przekazanie zainteresowanej osobie, kto na terenie cmentarzy komunalnych wM.świadczy usługi kopania grobów, należy traktować w kategoriach wyłącznie przekazania informacji kto właśnie tego typu usługi świadczy. Sołtys informując o osobie grabarza nie powiedział przecież, że osoba ta ma monopol na tego typu usługi i monopol ten wynika w przysługujących gminie uprawnień. Strona pozwana zwrócił także uwagę, iż Gmina nie mogła w sposób władczy zmonopolizować usług pochówku na cmentarzach komunalnych, gdyż takie działanie byłoby działaniem sprzecznym z prawem. Na fakt ten pozwana zwracała uwagę w odpowiedzi na pozew, jednak Sąd I instancji w ogóle nie ustosunkował się do podniesionych w tej mierze argumentów, w tym m.in. decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z dnia 23 października 2013 roku, znak RKT-32/2013 czy wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 02 sierpnia 2012 roku [sygn. akt VI ACa 334/12]. Skoro zatem gminy, jako podmioty sprawujące zarząd cmentarzami komunalnymi nie posiadają w zakresie urządzania pochówku uprawnień władczych, a jednocześnie przy przyjęciu, że oddanie osobie zainteresowanej miejsca pod grób ma charakter umowy o charakterze cywilnoprawnym, to osoba taka samodzielnie zleca innemu podmiotowi (np. grabarzowi) wykopanie grobu w ramach zawartej z takim podmiotem umowy, co też miało miejsce w niniejszej sprawie, gdzie osoba zainteresowana pochówkiem zmarłegoJ. Z. (1)samodzielnie zleciła grabarzowi usługę wykopania grobu, za którą zapłaciła, a pozwana gmina nie otrzymała z tego tytułu żadnego wynagrodzenia. Podstawą ewentualnej odpowiedzialności pozwanej gminy powinny być tylko takie działania lub zaniechania, które wynikają z naruszenia przysługujących jej kompetencji władczych wynikających z przepisów prawa, przy czym działania te (lub zaniechania) powinny być niezgodne z prawem. Niezgodność z prawem należy przy tym rozumieć jako „zaprzeczenie postępowania uwzględniającego nakazy i zakazy wynikające z normy prawnej. I tak „niezgodność z prawem" w świetleart. 77 ust. 1 Konstytucji RPmusi być postrzegana ściśle, zgodnie z konstytucyjnym ujęciem źródeł prawa. Pojęcie to jest zdecydowanie węższe od ujęcia bezprawności na gruncie prawa cywilnego, które obejmuje obok sprzeczności badanego zachowania się z prawem także jego sprzeczność z normami moralnymi i obyczajowymi, objętymi zbiorczym terminem „zasad współżycia społecznego" lub „dobrych obyczajów"" Takie stanowisko doktryny poparte jest między innymi wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z dnia 04 grudnia 2001 roku [sygn. SK 18/00; OTK 2001 Nr 8 poz. 256], gdzie wyjaśniono, „iż w kontekście regulacji konstytucyjnej pojęcie niezgodności z prawem nałeży rozumieć, jako zaprzeczenie postępowania uwzgłędniającego nakazy i zakazy wynikające z normy prawnej", [tak w Systemie Prawa Prywatnego Tom 6 Prawo Zobowiązań wyd. BECK 2009 str. 796 i nast.]. Pozwana Gmina w sposób władczy nie uregulowała zasad związanych z kwestią: kto i za jakim wynagrodzeniem świadczy na rzecz zainteresowanych osób usługi związane z kopaniem grobów. Kwestia ta pozostawiona została uznaniu osób zlecających taką usługę, natomiast rola gminy ogranicza się do poinformowania gdzie taki grób powinien zostać wykopany, jak też aby spełniał on kryteria określone w planie zagospodarowania cmentarza. Z ostrożności procesowej pozwana wskazuje także, że nie miała możliwości zweryfikowania poprawności wykopanego przez grabarza grobu, gdyż ani rodzina zmarłego, ani grabarz nie poinformowali gminy, kiedy grób będzie kopany, jak też kiedy nastąpi pochówek zmarłego. Jak wskazano to w odpowiedzi na pozew pogrzebJ. Z. (1)odbył się w dniu 07 stycznia 2006 roku, natomiast informacja o tym jaki grób został wykopany została jej przekazana w dniu 09 stycznia 2006 roku, co wynika wprost z daty wpisu w księdze ewidencji zmarłych. Informacja o charakterze wykopanego grobu przekazana została pozwanej gminie już po pochówkuJ. Z. (1). Pozwana Gmina przyznaje, że sprawy cmentarzy gminnych należą do zadań własnych gminy, co wynika wprost z treściart. 7 ust. 1 punkt 13 ustawy z dnia 08 marca 1990 roku o samorządzie gminnymi fakt ten nigdy nie był przez pozwaną gminę kwestionowany. Szczegółowy zakres tych zadań określony zostałustawą z dnia 31 stycznia 1959 roku o cmentarzach i chowaniu zmarłych. Zgodnie z art. 2 wskazanej wyżej ustawy „utrzymanie cmentarzy komunalnych i zarządzanie nimi należy do właściwych wójtów (burmistrzów, prezydentów miast), na których terenie cmentarz jest położony". (Utrzymanie i zarządzanie cmentarzami komunalnymi, to jednak odmienna czynność od usługi pogrzebowej, polegającej na wykopaniu grobu. W wyroku z dnia 25 sierpnia 2011 roku [sygn. akt II CSK 649/10] Sąd Najwyższy przyjął, że „sferą administracyjnoprawną cmentarzy komunalnych objęte są zadania, o których mowa w art. 1 ust. 1 i 2, art. 2 ust. 1, art. 6 ust. 1 i 3 art. 15 ustawy o cmentarzach. Zadania te mają charakter władczy i załatwiane są w formie właściwej działaniu administracji publicznej, tzn. w formie decyzji." Pozwana gmina podtrzymuje swoje dotychczasowe stanowisko, że usługi związane z kopaniem grobów, należy odróżnić od usług związanych z utrzymaniem i zarządzaniem cmentarzami, w stosunku do których gminie przysługują uprawnienia władcze. Z tego też tytułu odpowiedzialność pozwanej gminy oparta o przepisart. 417 § 1 i 2jest wyłączona. Nie można także mówić o ewentualnej odpowiedzialności opartej o przepisart. 429 k.c.gdyż pozwana GminaZ.nigdy nie powierzała grabarzowi świadczącemu usługę wykopania grobu, wykonania tej czynności. Trudno w takiej sytuacji mówić także o winie w wyborze osoby grabarza. Skarżący wskazał również, iż już w odpowiedzi na pozew pozwany zakwestionował wysokość poniesionych przez powoda wydatków obejmujących kwotę 300 i 600 złotych wskazując na przyczyny, dla których wskazane przez powoda kwoty nie powinny zostać uznane za udowodnione. Trudno także zaakceptować stanowisko, że do kwoty poniesionej szkody zaliczyć należałoby także koszty związane ze zwyczajową darowizną dla księdza za modlitwę i poświęcenie wspólnego grobu, bowiem koszty te i tak zostałyby poniesione przez powoda nawet w sytuacji, kiedy grób śp.J. Z. (1)byłby wykopany zgodnie ze zleceniem rodziny zmarłego. Pozwany zwraca także uwagę na fakt, co wynika wprost z treści zeznań świadkaF. B., że z wnioskiem o zgodę na ekshumację zwłok śp.J.iA. Z. (1)występowałF. B., a nie powód, (okoliczność ta wynika także z treści obu decyzji Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego wC.z dnia 05 sierpnia 2013 roku). To takżeF. B.zawierał umowę z zakładem pogrzebowym(...)na wykonanie ekshumacji. O ile zatem ekshumację przeprowadzono na wniosek innego członka rodziny niż powód, to powód nie jest uprawniony do dochodzenia z tego tytułu żadnych roszczeń. W odpowiedzi na apelację, powód wniósł o jej oddalenie oraz o przyznanie kosztów postępowania apelacyjnego, podnosząc, iż pozwana gmina nie wykonała prawidłowo swoich obowiązków w zakresie sprawdzenia faktycznie wykonanego grobu grzebalnego i dokonania wpisu do ewidencji zmarłych zgodnie z rzeczywistością. Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Apelacja zasługiwała na częściowe uwzględnienie. Mianowicie, przy prawidłowo ustalonym przez Sąd Rejonowy stanie faktycznym (niekwestionowanym w apelacji), który Sąd Okręgowy uznaje za własny, a który w zasadniczych elementach był bezsporny, a zwłaszcza w tym, że zarówno sołtysowi w osobie –T. G., jak i grabarzowi w osobieP. P.była znana wola zmarłych małżonkówJ. Z. (1), jak iA. Z. (1)pochowania w jednym grobie, Sąd Rejonowy zastosował błędną podstawę prawną odpowiedzialności strony pozwanej, co Sąd Okręgowy był zobowiązany uwzględnić z urzędu. W pierwszej kolejności wskazać należało, że w orzecznictwie ugruntowane jest stanowisko, że grób może być przedmiotem określonych uprawnień, których zespół zwykło się określać jako "prawo do grobu”. Prawo to ma charakter mieszany: z jednej strony jest prawem niemajątkowym pozwalającym na spokojne kultywowanie pamięci zmarłych, z drugiej strony jest to prawo majątkowe do posiadania grobu i dysponowania nim (zob. m.in. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 2 grudnia 1994 r. III CZP 155/94, OSNC 1995/3/52; Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2009 r. IV CSK 513/08). Uprawnienie do grobu lub do miejsca w grobie rodzinnym ma dwojaki charakter. Przede wszystkim jest to uprawnienie o charakterze dobra osobistego. Do dóbr osobistych człowieka bowiem należy zaliczyć jego prawo, aby jego zwłoki znalazły się w wybranym przez niego miejscu, w szczególności w grobie rodzinnym obok osób mu bliskich. Z drugiej strony uprawnienie do grobu zawiera także elementy o charakterze majątkowym, zakup bowiem miejsca na cmentarzu i urządzenie grobu wymaga świadczeń finansowych, niekiedy bardzo znacznych. Ze względu jednak na dominujący charakter dobra osobistego prawo do grobu nie podlega regułom dziedziczenia. Prawo do pochowania w danym grobie przysługuje z reguły określonym osobom, które same grób urządziły lub dla których został on urządzony (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 lutego 1979 r. I CR 25/79, OSNC 1979/10/195) Bez wątpienia w niniejszym przypadku mieliśmy do czynienia wyłącznie z roszczeniem majątkowym osoby bliskiej, tj. syna i bez wątpienia powód miał prawo dochodzić skonkretyzowanych w pozwie roszczeń majątkowych. W ocenie Sądu Okręgowego zasadnicze znaczenie dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy miało ustalenia jak należy określić wzajemny stosunek nawiązujący się pomiędzy osobą, która zamierza pochować zmarłego, a szeroko rozumianym zarządem cmentarza, tj. w niniejszym przypadku sołtysem (gospodarzem cmentarza), jako organem wykonawczym w sołectwie, a jednocześnie organem pomocniczym w gminie (art. 36 ust.1 ustawy z dnia 8.03.1990r. o samorządzie gminnym, zob. także Postanowienie Naczelnego Sądu Administracyjnego (do 2003.12.31) w Łodzi z dnia 14 lipca 1995 r. SA/Łd 1280/95 Wspólnota 1996/17-18/25). Mianowicie w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 7 grudnia 1970 r., III CZP 75/70 (OSNCP 1971, nr 7-8, poz. 127) Sąd Najwyższy stwierdził, że w następstwie umowy, na podstawie której zarząd cmentarza oddaje osobie zainteresowanej miejsce na grób, powstaje swoisty stosunek cywilnoprawny, określany mianem prawa do grobu. W ramach tego stosunku uprawniony uzyskuje nie tylko uprawnienie do użycia grobu w celu pochowania w nim zmarłego, ale także prawo wybudowania i urządzenia grobu, wzniesienia nagrobka i jego przekształcenia (np. w razie pochowania także innej osoby), kontemplacji, odwiedzania grobu, wykonywania na nim zmian itp.. "Wykupienie" miejsca na grób (groby) jest stosunkiem cywilnoprawnym charakteryzującym się równorzędnością stron. Zarząd cmentarza nie występuje w takim stosunku, jako organ administracji publicznej działający w ramach przysługującego mu imperium, a więc w charakterze władczym (Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 sierpnia 2011 r. II CSK 649/10). Zarząd cmentarza komunalnego, podobnie jak zarząd cmentarza wyznaniowego (proboszcz) nie podejmuje w sferze organizacyjnej działań władczych w formie właściwej działaniu administracji publicznej. Zasady funkcjonowania cmentarza, utrzymywania porządku na cmentarzu, organizacja pogrzebu oraz pochówku i podobne kwestie związane z funkcjonowaniem cmentarzy są uregulowane przepisami porządkowymi zawartymi w regulaminach cmentarzy, które z oczywistych względów nie mogą przyznawać i nie przyznają administratorom cmentarzy uprawnień władczych (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 lutego 1979 r. I CR 25/79, OSNC 1979/10/195). Zasadniczy spór dotyczył zatem kwestii, czy stronie pozwanej można było przypisać odpowiedzialność za naruszenie prawa do grobu, objawiające się tym, iż z powodu niewłaściwie przygotowanego grobu (o nieodpowiedniej głębokości, niespełniającego wymogów grobu pojedynczego głębinowego, wbrew zapisom ewidencji zmarłych pod poz. 169, a którego właściwości zostały określone w planie zagospodarowania cmentarza wM., opracowanego na podstawie ówcześnie obowiązującego ROZPORZĄDZENIA MINISTRÓW GOSPODARKI TERENOWEJ I OCHRONY ŚRODOWISKA ORAZ ZDROWIA I OPIEKI SPOŁECZNEJ z dnia 20 października 1972 r. w sprawie urządzania cmentarzy, prowadzenia ksiąg cmentarnych oraz chowaniu zmarłych (Dz. U. z dnia 22 listopada 1972 r., Dz.U.1972.47.299 z póżn. Zm.), nie było możliwym pochowanieA. Z. (1)razem z uprzednio zmarłymJ. Z. (1). W ocenie Sądu Okręgowego odpowiedzialność za ten stan rzeczy należało przypisać stronie pozwanej, gdyż to temu podmiotowi na podstawie art.art. 7 ust. 1 pkt.13 USTAWY z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnymzostała przydzielona funkcja zaspokajania zbiorowych potrzeb wspólnoty, w szczególności w zakresie cmentarzy gminnych. Rozwinięcie tego obowiązku zostało wskazane wart. 2 ust.1 USTAWY z dnia 31 stycznia 1959 r. o cmentarzach i chowaniu zmarłych. Mianowicie, utrzymanie cmentarzy komunalnych i zarządzanie nimi należy do właściwych wójtów (burmistrzów, prezydentów miast), na których terenie cmentarz jest położony. Wskazać należało, że zakres pojęciowy utrzymania cmentarzy, jak i nimi zarządzania jest bardzo szeroki i obejmuje zarówno, jak wskazano powyżej elementy stosunków cywilnoprawnych, opartych na równorzędności stron, jak i element władztwa, który w tej kwestii przejawia się bez wątpienia w możliwości ustalenia w drodze uchwały (tj. prawa miejscowego) na podstawieart. 40 ust.1, 41 ust.2 ustawy z 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym(tekst jedn. Dz. U. z 2001 r. Nr 141, poz. 1591 ze zm.) zasad urządzania i zarządzania cmentarzami komunalnymi, a także ustalania regulaminów funkcjonowania cmentarzy gminnych. Ponieważ jednak, jak ustalił to Sąd Okręgowy w toku rozprawy apelacyjnej, pozwana gmina nie wydała w interesującej nas kwestii prawa miejscowego, wiążącymi w sprawie dokumentami były przepisy przywołanych ustaw, rozporządzeń oraz plan zagospodarowania cmentarza w sołectwie wM.. Zatem, wbrew stanowisku Sądu Rejonowego w sprawie nie mógł mieć zastosowania przepisart. 417§1 kc, a tym bardziejart. 417§2 kc.Niezbędnym warunkiem przypisanie odpowiedzialności zart. 417§1 kcjest bowiem zaistnienie bezprawności w sferze publicznoprawnej, a nie sposób się jej doszukać na gruncie powyżej już omówionego stosunku cywilnoprawnego, określanego mianem prawa do grobu. W sprawie pochowania określonej osoby w ściśle określonym miejscu (rodzaju grobu) i czasie nie wydaje się bowiem żadnych decyzji o charakterze władczym. Wprawdzie czas pochówku, jak i miejsce pochówku określają odpowiednie przepisu, a także plan zagospodarowania cmentarza, jednak nie oznacza to że w stosunku do osób bliskich zmarłego zapada jakakolwiek decyzja administracyjna o charakterze władczym. Tym bardziej w sprawie nie mógł mieć zastosowaniaart. 417§2 kc, który odnosi się do sytuacji, kiedy zadania z zakresu władzy publicznej zostały powierzone innym podmiotom (zarówno innym jednostkom samorządu terytorialnego, jak również innym osobom prawnym) na podstawie porozumienia. W niniejszej sprawie taka sytuacja bez wątpienia nie zachodziła (zob. szerzej Kodeks Cywilny, Komentarz, 5 wydanie, Wydawnictwo C.H. Beck, pod red. E. Gniewka, C.H. Beck, s. 726-737). Zatem w niniejszej sprawie należało poszukać innej podstawy odpowiedzialności, skoro bez wątpienia przez stronę pozwaną nie zostało uszanowane prawo niemajątkowe zmarłych i ich bliskich do pochowania ich w jednym grobie. Zostało to spowodowane wyłącznie przez nienależyte wykonanie umowy (stosunku cywilnoprawnego), poprzez wykopanie grobu o niewłaściwych parametrach (za płytkiego), co uniemożliwiło pochowanieA. Z. (1)w grobie wraz ze zmarłym wcześniej mężemJ.. W ocenie Sądu Okręgowego najwłaściwszą podstawą odpowiedzialności strony pozwanej jestart. 471§1 kc, gdyż zostały spełnione wszystkie przesłanki tej odpowiedzialności. Mianowicie co do zasady pomiędzy szkodą polegającą na tym, że powód musiał ponieść dodatkowe koszty związane z ekshumacją i ponownym pochówkiem zmarłych rodziców w jednym grobie, a nienależytym wykonaniem przez stronę pozwaną zlecenia, zachodził adekwatny związek przyczynowy w rozumieniuart. 361§1kc.Fakt, iż strona pozwana, w imieniu której występował sołtys, jako podmiot zarządzający cmentarzem położonym na trenie sołectwa, którego był organem wykonawczym, posługiwała się przy realizacji omawianego stosunku cywilnoprawnego osobą trzecią w osobie grabarza -P. P.pozostawał bez znaczenia. W tym przypadku zastosowanie miał bowiem przepisart. 474 kc.Na dłużniku, tj. pozwanej gminie nie ciążył bowiem obowiązek osobistego świadczenia. Skoro rodzina zmarłegoJ. Z. (1)została skierowana przez sołtysa do tej osoby, która fizycznie zrealizowała zlecenie wykopania grobu, to w rzeczywistości nie miała wpływu na jej wybór. Należało więc przyjąć, iż w tym przypadku odpowiedzialność dłużnika posługującego się innymi osobami (również w sposób zwyczajowy) za nienależyte wykonanie zobowiązania opiera się na zasadzie ryzyka. Jednocześnie w sprawie nie zaistniała sytuacja, aby grabarz –P. P.nie będąc do tego upoważnionym spełniał świadczenie bez wiedzy i woli pozwanej gminy (sołtysa) (zob. szerzej Komentarz do KC, 2 wydanie, pod red. E. Gniewka, C.H. Beck, 2006r., s. 811). W ocenie Sądu Okręgowego, zarzut strony pozwanej, iż za całość szkody odpowiedzialność ponosi grabarz nie zasługiwała zatem na akceptację. Jak zeznał toP. P., którego relacji nie sposób odmówić wiarygodności, nie prowadził on odrębnej działalności gospodarczej, nie wystawiał żadnych rachunków za usługi kopania grobów, działał na prośbę sołtysa (organu pomocniczego pozwanej gminy), który wskazywał mu w którym miejscu ma wykopać grób i jaki rodzaj grobu ma wykonać (pojedynczy, głębinowy itp.). Jedynie wynagrodzenie otrzymywał od rodziny, co jednakże nie przemawiało za stanowiskiem, że jedynym podmiotem odpowiedzialnym za spowodowanie szkody ma być grabarz. Należało podkreślić, że bez znaczenia dla odpowiedzialności gminy było, w jakim stosunku prawnym grabarz pozostawał z gminą (sołtysem), czy wynikał z tego element podporządkowania, czy też nie. Mogą to być także osoby, z którymi dłużnik nie nawiązał żądnego stosunku prawnego. Na omawianą odpowiedzialność nie ma także wpływu, czy osoby z których pomocą dłużnik wykonuje zobowiązanie działały za wynagrodzeniem, czy bezpłatnie. Dodać należało, że bez znaczenia było od kogo to wynagrodzenie otrzymały, czy bezpośrednio od wierzyciela, czy za pośrednictwem dłużnika. (zob. szerzej Komentarz do KC, 2 wydanie, pod red. E. Gniewka, C.H. Beck, 2006r., s. 811) . Do obowiązków sołtysa, jako organy pomocniczego gminy, a jednocześnie organu zarządzającego cmentarzem gminnym było zweryfikowanie, czy grabarz wykopał grób zgodnie ze zleceniem rodziny zmarłego oraz w planie zagospodarowania cmentarza, tak aby spełnić wolęJ.iA. Z. (1)pochowania ich w jednym grobie. Obowiązek ten tym bardziej ciążył na sołtysie, gdyż to on prowadził ewidencję zmarłych, wskazując w niej błędnie, żeJ. Z. (1)został pochowany w grobie pojedynczym głębinowym. Nie można było wykluczyć, że gdyby sołtys wpisał prawdziwą, zweryfikowaną informację, że wykopany grób nie spełnia wymogów grobu pojedynczego głębinowego, można byłoby uniknąć zaistnienia szkody, poprzez zarządzenie pogłębienia grobu w odpowiednim czasie. O tym, iż pozwana gmina zdawała sobie sprawę z potrzeby sprawdzania zgodności parametrów grobu ze zleceniem jest wprowadzenie w ogłoszeniu o zamówieniu z dnia 16.01.2013r. skierowanym przez stronę pozwaną do potencjalnych oferentów „Pełnienia funkcji gospodarza cmentarzy komunalnych na terenie GminyZ.” wymogu kontrolowania i każdorazowego dokonywania odbioru dołu grzebalnego, czyli wymiarów oraz głębokości pod względem ich prawidłowego wykonania. Sąd Okręgowy podzielił natomiast w części zarzut braku wykazania przez powoda wysokości szkody. Mianowicie w ocenie Sądu II instancji powód wykazał (art. 6kcw zw. zart. 232 zd.1 kpc) odpowiednimi dokumentami księgowymi, tj. fakturami VAT i dowodami wpłaty wystawionymi na powoda (k. 11, 19, 21), iż poniósł koszt związany z czynności zmierzającymi do pochowania rodziców w jednym grobie w wysokości 4650zł. Strona pozwana wprawdzie twierdziła, że koszt związany z ekshumacjąA. Z. (1)w łącznej kwocie 3600zł brutto był zawyżony. Oprócz twierdzeń w tym zakresie zawartych w odpowiedzi na pozew, strona pozwana nie zaoferowała żadnych wniosków dowodowych zmierzających do skutecznego zakwestionowania poniesionych wydatków, jako wydatków zawyżonych, nie oddających realiów rynkowych. Natomiast, Sąd Okręgowy podzielił zarzut strony pozwanej, iż kwota 900zł dodatkowych kosztów poniesionych przez osobę trzecią, tj.F. B.nie została należycie wykazana. Żądanie w tym zakresie opierało się bowiem w zasadzie na samych bliżej niewyjaśnionych twierdzeniach. Nie sposób bowiem przyjąć, aby koszt przejazdówF. B.związanych z formalnościami ekshumacyjnymi miał wynieść aż 600zł, gdyż oznaczałoby to, że przy średnim spalaniu przeciętnego pojazdu osobowego (ok. 7-8 l) na odcinku 100km w cyklu mieszanym i średniej cenie za 1 litr benzyny lub oleju napędowego w 2013r. ok. 5,5 zł,F. B.przejechał w tym celu ok. 1300km (nad morze bałtyckie i z powrotem), co wydaje się absurdalne, zważywszy na fakt, że odpowiedzialne instytucje za przeprowadzenie ekshumacji znajdowały się niewielkiej odległości od miejsca zamieszkaniaF. B.(miejsce zamieszkania:J.). Żądanie powoda w tym zakresie (co do kwoty 900zł) podlegało jednakże oddaleniu przede wszystkim z tego względu, że powód nie wykazał, aby nabył w trybieart. 509kcodF. B.wierzytelność odszkodowawczą w powyższym zakresie umożliwiającą mu następnie dochodzenie jej na drodze sądowej od strony pozwanej.F.B.jako krewny miał bowiem samodzielną legitymację do dochodzenia tej wierzytelności od strony pozwana. Fakt, iż powód miał zwrócićF. B.te rzekomo poniesione wydatki (w aktach brak było dowodu ich zapłaty), nie powodowało automatycznie, że powód uzyskał legitymację do ich samodzielnego dochodzenia. Uwzględniając powyższe okoliczności, Sąd Okręgowy na podstawieart. 386§1 kpczmienił zaskarżony wyrok w pkt. I w całości w ten sposób, że: zasądził od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 4650zł (cztery tysiące sześćset pięćdziesiąt złotych) z odsetkami ustawowymi od dnia 16.02.2014r. do dnia zapłaty (przy zachowaniu wymogów określonych wart. 455kc, zob. wezwanie do zapłaty, k. 22), w pozostałym zakresie powództwo oddalił. Konsekwencją częściowego oddalenia powództwa (co do kwoty 900zł) było stosunkowe w myślart. 100 kpcrozdzielenie kosztów procesu za I instancję. Mianowicie powód poniósł opłatę od pozwu w kwocie 278zł oraz koszty zastępstwa procesowego w wysokości 1217zł wraz z opłatą od pełnomocnictwa, tj. w sumie 1495zł, natomiast pozwany poniósł koszty zastępstwa procesowego w kwocie 1200zł. Suma kosztów oby stron wyniosła zatem 2695zł. Powód ostał się z żądaniem w 85%, a zatem obciążały go koszty procesu w kwocie 431zł (2695zł * 16%). Tym samym na rzecz powoda należało zasądzić różnicę. Z powołanych powyższe okoliczności, apelacja w pkt. II wyroku na podstawieart. 385 kpcpodlegała oddaleniu w pozostałym zakresie. Sąd Okręgowy w pkt. III wyroku również na podstawieart. 100 kpcw zw. zart. 108§1 kpc, stosunkowo rozdzielił koszty postępowania apelacyjnego. Mianowicie powód, jak i pozwany ponieśli koszty zastępstwa procesowego wg norm przepisanych w kwotach po 600zł, a dodatkowo pozwany poniósł koszty opłaty od apelacji w wysokości 278zł. Suma kosztów obu stron wyniosła zatem 1478zł. Pozwany wygrał apelację w 16 %, a tym samym pozwanego obciążały koszty postępowania apelacyjnego w wysokości 1242zł (1478zł * 84%), a tym samym to od strony pozwanej na rzecz powoda należało zasądzić kwotę 364zł wynikającą z ostatecznego rozliczenia kosztów za instancję odwoławczą. Sędzia: Przewodniczący: Sędzia: Sędzia ref. I instancji: SSRM. M.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Bielsku-Białej date: '2015-04-21' department_name: II Wydział Cywilny Odwoławczy judges: - Piotr Łakomiak - Ryszard Biegun - Andrzej Roman legal_bases: - art. 2 ust.1 USTAWY z dnia 31 stycznia 1959 r. o cmentarzach i chowaniu zmarłych - art. 417 § 1 i 2 k.c. - art. 217 § 1 k.p.c. - art. 77 ust. 1 Konstytucji RP - art. 7 ust. 1 punkt 13 ustawy z dnia 08 marca 1990 roku o samorządzie gminnym recorder: st. sekr. sąd. Teresa Fołta signature: II Ca 147/15 ```
150515250004506_IX_W_000470_2015_Uz_2015-04-14_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt IX W 470/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 1 kwietnia 2015 r. Sąd Rejonowy w Olsztynie Wydział IX Karny w składzie: Przewodniczący: SSR Wojciech Kottik Protokolant: Kalina Pawełko w obecności oskarżyciela publ.P. S. (1) po rozpoznaniu w dniu 1 kwietnia 2015 r. sprawy R. W. synaM.iW.z domuW. ur. (...)wO. obwinionego o to, że: w dniu 26 listopada 2014 r., około godz. 1645wO.przyul. (...)naruszył przepisy przeciwpożarowe poprzez przechowywanie w piwnicymieszkania nr (...)dużej ilości materiałów niebezpiecznych pożarowo w postaci benzyny w pojemnikach do tego celu nieprzeznaczonych - tj. za wykroczenie z art. 82 § 1 pkt 5 kw w zw. z art. 7 ust. 1 pkt 5 ustawy z dnia 07 czerwca 2010 r., o ochronie przeciwpożarowej budynków, innych obiektów i terenów (Dz. U. nr 109, poz. 719) ORZEKA: I obwinionegoR. W.uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu kwalifikując go z art. 82 § 1 pkt 5 kw w zw. z § 7 ust. 2 rozporządzenia z dnia 07 czerwca 2010 r., o ochronie przeciwpożarowej budynków, innych obiektów i terenów (Dz. U. nr 109, poz. 719) i za to na podstawie art.82 § 1 pkt 5 kwskazuje go nakarę 500,- (pięćset) złotych grzywny; II na podstawieart. 624 § 1 kpkw zw. zart. 119 kpwzwalnia obwinionego od kosztów postępowania i opłaty. UZASADNIENIE Sąd ustalił następujący stan faktyczny: W dniu 26 listopada 2014 r.(...) Sp. z o. o.wO.zwróciło się m. in. do Komendy Miejskiej Policji wO.z prośbą o pilną interwencję w związku z uzasadnionym podejrzeniem przechowywania w budynku przyul. (...)wO.dużej ilości paliwa w piwnicy przynależnej domieszkania nr (...). W związku z tym zgłoszeniem jeszcze w tym samym dniu, ok. godz. 1645pod wskazany adres udał się patrol z Wydziału InterwencyjnegoK.O.. Już po wejściu do klatki schodowej bloku funkcjonariusze wyczuli silny zapach paliwa dobiegający z piwnicy. Po udaniu się do wskazanego mieszkania zastali w nim głównego najemcęI. M. (1), jego pełnoletnią córkęK. M.oraz braciR.iR. W.. W trakcie rozmowy z wymienionymi ustalono, żeR. W.przechowuje w niezabezpieczonym i ogólnodostępnym pomieszczeniu piwnicznym kilka baniek z paliwem. Po udaniu się do piwnicy ujawniono w jej ogólnodostępnej części korytarza 4 pojemniki plastikowe o pojemności łącznej ok. 100 litrów w których miał znajdować się olej napędowy. ObwinionyR. W.zadeklarował, że paliwo to jeszcze tego dnia zostanie stamtąd zabrane, co potwierdzono w trakcie kolejnej interwencji w dniu 08 grudnia 2014 r. (dowód: notatki urzędowe - k. 3, 5; pismo(...)k. 4; pismo ZL i BK – k. 6; dane o karalności – k. 21; opinia(...)– k. 23-25, wydruk z(...)k. 28-29; częściowo wyjaśnienia obwinionego –k. 48; zeznania świadków –T. B.- k. 48 – 48v,P. S.- k. 48v; częściowoI. M.– k. 48v) Obwiniony, w wyjaśnieniach złożonych na rozprawienie nie przyznał się do popełnienia czynu mu zarzucanego i stwierdził jedynie, że nie przechowywał paliwa w piwnicy a na klatce schodowej i że stało ono tam tylko ok. godzinę. (dowód: wyjaśnienia - k. 48) Sąd zważył, co następuje: Mimo, że obwiniony formalnie nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu, to jednak jego wyjaśnienia można określić generalnie jako niesprzeczne z ustalonym stanem faktycznym. Jedyną ważniejszą rozbieżnością jest okres przechowywania paliwa przez obwinionego, bowiem deklarował on, że pozostawało ono tam około godzinę. Te twierdzenia obwinionego pozostają w oczywistej sprzeczności choćby z pismem(...), a są nawet sprzeczne z zeznaniami właściciela mieszkania w tym budynkuI. M., który stwierdził, że paliwo w tym miejscu pozostawił obwiniony „nas parę godzin”. Jednak kwestia długości okresu przetrzymywania paliwa jest dla istoty niniejszego postępowania kwestią drugorzędną. Dużo ważniejszym ustaleniem, którego obwiniony nie kwestionuje jest ustalenie, że obwiniony przechowywał ok. 100 litrów oleju napędowego, a więc cieczy palnej czyli materiału niebezpiecznego pożarowo w części piwnicy do której dostęp miał praktycznie każdy, w tym także dzieci, choćby mieszkające w tym bloku. Takie ustalenie wynika nie tylko z wyjaśnień samego obwinionego i jego znajomego, właściciela mieszkania w tym bloku ale również z w pełni wiarygodnych, bo bezstronnych zeznań obu świadków – funkcjonariuszy Policji. Dowody te potwierdzone dodatkowo dowodami w postaci dokumentów pozwalają na ustalenie bezsporne, że obwiniony dopuścił się zarzucanego mu czynu. Sąd uznał również, że dowód z opinii biegłego(...)w pełni zasługuje na podzielenie. Uwzględnia on nie tylko wskazania wiedzy, ale również zasady doświadczenia życiowego zawiera logiczne i jasne wnioski i może stanowić pełnoprawne źródło dowodowe. W świetle dokonanych ustaleń, w ocenie Sądu, nie budzi żadnych wątpliwości, że obwiniony zachowaniem swym wypełnił znamiona wykroczenia zart. 82§1 pkt 5kw w zw. z§ 7 ust. 2 rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 07 czerwca 2010 r. w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów(Dz. U z 2010 r. Nr 109, poz. 719). Sąd dokonał w związku z tym korekty kwalifikacji prawnej czynu ostatecznie przypisanego obwinionemu prawidłowo wskazując nazwę aktu prawnego uszczegółowiającego zasady bezpieczeństwa przy przechowywaniu materiałów niebezpiecznych pożarowo. W świetle wskazanego rozporządzenia materiałów niebezpiecznych pożarowo (do których zalicza się również ciecze o temperaturze zapłonu poniżej 328,15 K – 55oC, a więc także olej napędowy) nie przechowuje się w pomieszczeniach piwnicznych, na poddaszach i strychach, w obrębie klatek schodowych i korytarzy oraz w innych pomieszczeniach ogólnie dostępnych, jak również na tarasach, balkonach i loggiach -§ 7 ust. 2wskazanego rozporządzenia. Bezspornie miejsce, w którym obwiniony przechowywał ok. 100 l oleju napędowego w plastikowych pojemnikach wypełnia wskazane wyżej kryterium i w świetle tego przepisu przechowywanie tam materiału niebezpiecznego pożarowo było zabronione. Do pojemników z tym paliwem praktycznie swobodny dostęp miała każda z osób mieszkających lub przebywających w tym budynku, w tym dzieci, więc zagrożenie jakie stworzył swoim nieroztropnym postępowaniem obwiniony było naprawdę poważne. Wymierzając karę Sąd wziął pod uwagę jako okoliczności obciążające znaczny stopień społecznej szkodliwości czynu wyrażający się w działaniu z oczywistym pogwałceniem reguł ostrożności a także uprzednią karalność obwinionego oraz postawę obwinionego podczas rozprawy, który nawet nie próbował poczuwać się do odpowiedzialności za ten czyn. Jako okoliczności łagodzącej Sąd nie uznał wniosków opinii psychiatrycznej, bo osobowość dyssocjalna obwinionego nie jest taką przesłanką. Mając na uwadze powyższe Sąd orzekł wobec obwinionego karę w wysokości 500,- zł grzywny, uznając, iż pozwoli ona odczuć obwinionemu naganność jego postępowania i w sposób prawidłowy wpłynie na jego postawę, a także umożliwi, w przypadku niemożności wykonania jej w formie zasadniczej na wykonanie jej w formie zastępczej - pracy. Sąd uznał również, że sytuacja materialna obwinionego nie pozwala mu na uiszczenie kosztów postępowania i opłaty.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Olsztynie date: '2015-04-01' department_name: IX Wydział Karny judges: - Wojciech Kottik legal_bases: - art. 624 § 1 kpk - art. 119 kpw - § 7 ust. 2 rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 07 czerwca 2010 r. w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów recorder: Kalina Pawełko signature: IX W 470/15 ```
155020050001006_II_Kp_000048_2015_Uz_2015-03-30_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II Kp 48/15 POSTANOWIENIE Dnia 30 marca 2015r. Sąd Rejonowy w Dzierżoniowie II Wydział Karnyw składzie: Przewodniczący: SSR Magdalena Kuczka Protokolant: Monika Borkowska po rozpoznaniu w sprawie przeciwkoW. M. (1) podejrzanemu o czyn zart. 279 § 1 k.k. na skutek zażalenia pokrzywdzonegoK. R. (1) na postanowienie z dnia 29 grudnia 2014r. zatwierdzone przez Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Dzierżoniowie w dniu 31 grudnia 2014r. w sprawie 1 Ds. 1499/14o częściowym umorzeniu dochodzenia na podstawieart. 465 § 2 k.p.k.w zw. zart. 329 § 1 k.p.k. postanowił: nie uwzględnić zażalenia pokrzywdzonegoK. R. (1)na postanowienie z dnia 29 grudnia 2014r., zatwierdzone przez Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Dzierżoniowie w dniu 31 grudnia 2014r. w sprawie sygn. akt 1 Ds. 1499/14 o częściowym umorzeniu dochodzenia i utrzymać w mocy zaskarżone postanowienie. UZASADNIENIE Postanowieniem z dnia 29 grudnia 2014r., zatwierdzonym przez Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Dzierżoniowie w dniu 31 grudnia 2014r. w sprawie sygn. akt 1 Ds. 1499/14 częściowo umorzono dochodzenie przeciwko podejrzanemuW. M. (1)o to, że w okresie pomiędzy dniem 5 sierpnia 2014r. a dniem 19 sierpnia 2014r. wD., po uprzednim wyłamaniu zamka w drzwiach wejściowych do komórki a następnie ściągnięciu z zawiasów drugich drzwi, dostał się do jej wnętrza skąd zabrał w celu przywłaszczenia kosiarkę elektryczną do trawy, odkurzacz do liścimarki E., rury stalowe, przewód siłowy oraz przewody miedziane, powodując straty o łącznej wartości 1250 zł na szkodęK. R. (1), tj. o czyn zart. 279 § 1 k.k.wobec braku dostatecznych dowodów uzasadniających podejrzenie popełnienia przez niego tego czynu. Na powyższe postanowienie w dniu 12 stycznia 2015r. wniósł pokrzywdzonyK. R. (1), zaskarżając je w całości oraz wnosząc o jego uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania. W uzasadnieniu pokrzywdzony podniósł, iż funkcjonariusze Policji na miejscu zdarzenia, po zgłoszeniu przestępstwa, nie dopełnili swoich obowiązków, nie zebrali wszystkich dowodów wskazujących na winę podejrzanego, nie zebrali odcisków palców, ani innych śladów kryminalistycznych, a miejsce popełnienia czynu zbadano jedynie poprzez jego pobieżny ogląd. Również odzyskanie skradzionego przez sprawców mienia, wg skarżącego, okazało się za dużym wyzwanie dla Policji, a jeden z funkcjonariuszy sam miał powiedzieć, że mają problem z organizacją pracy. Pokrzywdzony podkreślił, iż świadkowie zdarzenia podali dane podejrzanegoW. M. (1), jako sprawcy, a mimo to nie został on od razu ujęty i dopiero, gdy powrócił na miejsce przestępstwa został wraz zK. Ż.zatrzymany „na gorącym uczynku”, przy czym nie zrozumiałe jest, dlaczego Policja zwolniła kobietę, skoro razem byli widziani w pobliżu miejsca kradzieży, w czasookresie kiedy do niej doszło, jak wynosili skradzione rzeczy.K. R. (1)wskazał także, iż świadkowie widzieli ojca podejrzanego, a mimo tego mężczyzna ten, z jakiegoś powodu, w ogóle w tym postępowaniu nie został ujęty. Prokurator Rejonowy w Dzierżoniowie przekazując Sądowi zażalenie do rozpoznania, (w ślad za aktami 1 Ds. 1499/14, które zostały przesłane już do Sądu z aktem oskarżenia przeciwkoK. Ż.), wniósł o utrzymanie go w mocy, podnosząc, iż zażalenie jest polemiką z decyzją merytoryczną zapadłą w sprawie, a skarżący wskazuje na przeprowadzenie czynności, które nie są przydatne do rozstrzygnięcia w sprawie. Sąd, po analizie akt sprawy, w kontekście zarzutów zażalenia, uznał, iż decyzja procesowa o częściowym umorzeniu dochodzenia, tj. przeciwko podejrzanemuW. M. (1), podjęta przez prokuratora jest w pełni zasadna i odpowiada prawu, a zażalenie nie zasługuje na uwzględnienie. Przede wszystkim wskazać należy, że w toku postępowania przygotowawczego, wbrew zarzutom sformułowanym w zażaleniu, dokonano wszelkich czynności koniecznych dla prawidłowego rozstrzygnięcia sprawy. W toku tego postępowania niezwłocznie przyjęto ustne zawiadomienie o przestępstwie i przesłuchano w charakterze świadka zawiadamiającą o dokonaniu kradzieży na szkodę pokrzywdzonego, jego córkęK. R. (2), która jednak nie była naocznym świadkiem czynu, a wiadomość o nim powzięła od sąsiadkiM. F., przesłuchano także w charakterze świadka pokrzywdzonegoK. R. (1), po jego powrocie do miejsca zamieszkania, a także wszystkich ustalonych świadków posiadających wiedzę na temat zdarzenia tj.P. J.(pracownika skupu złomu, gdzie mogło dojść do sprzedaży skradzionych przedmiotów, co jednak nie dało podstaw do ustalenia, co konkretnieW. M. (1)sprzedał jako złom w dniu 18 sierpnia 2014r.),J. F.(która widziałaK. Ż.iW. M. (1)w pobliżu miejsca kradzieży, ale nie widziała samego przestępstwa ani wynoszenia przez ww. stamtąd żadnych rzeczy),D. F.(która widziała na początku sierpnia w pobliżuposesji nr (...)naul. (...)ojcaW. M. (1), tj.B. M., samego z taczką oraz niosącego jakieś przewody, a także w innym dniu samąK. Ż.w pobliżu miejsca kradzieży tj. na podwórku niosąca jakieś pudło, do której dalej na ulicy podszedłW. M. (1)) wreszcieM. F.(która widziała kilkukrotnie jak podejrzanyW. M. (1)wraz zK. Ż.przechodzili przez jej podwórko, idąc od podwórka przy posesji pokrzywdzonego i niosąc jakiś złom, jednakże nie widziała ani samego włamania do komórek, ani kto tego dokonał, nie widziała też innych osób wynoszących złom w tym czasie). W przedmiotowym postępowaniu zostali także przesłuchani po przedstawieniu im zarzutów, jako podejrzaniW. M. (1)iK. Ż.. Przy czym kobieta przyznała się w całości do zarzucanego jej czynu, tj. dokonania, po uprzednim włamaniu do komórki, zaboru w celu przywłaszczenia rzeczy wymienionych przez pokrzywdzonegoK. R. (1), wskazując jednak, iż czynu tego dokonała samodzielnie i jakkolwiekW. M. (1)pomagał jej w wynoszeniu przedmiotów należących do pokrzywdzonego, to nie wiedział nic o samym włamaniu oraz o kradzieży, bowiemK. Ż.miała powiedzieć mu, że to sam pokrzywdzony w związku z planowaną przeprowadzką prosił o opróżnienie komórki ze znajdujących się w niej rzeczy, wyrażając zgodę na ich wzięcie. Taką samą wersję przedstawił podejrzanyW. M. (1), podkreślając, iż jego pierwotne, zaraz po zatrzymaniu, przyznanie się do winy i sprawstwa było podyktowane chęcią ochrony podejrzanej przed grożącą jej odpowiedzialnością karną, jak też wskazując, iż nie podejrzewał nawet, że może brać udział w kradzieży, po uprzednim włamaniu się przezK. Ż., dlatego też kilkukrotnie, w ciągu dnia dokonywał wynoszenia tych rzeczy wraz z nią, sądząc, że czyni to za zgodą ich właściciela. Jednocześnie brak jest jakichkolwiek dowodów pozwalających na zdeprecjonowanie w sposób niewątpliwy linii obrony podejrzanego, w szczególności takich, które pozwoliłyby mu na przypisanie współudziału w przestępstwie kradzieży z włamaniem lub choćby pomocnictwa do niej albo paserstwa, tj. takich, które potwierdziłyby wbrew wyjaśnieniom podejrzanych, iżW. M. (1)działał z bezpośrednim kierunkowym zamiarem zaboru tych rzeczy, lub choćby mając świadomość, że pomaga w jej dokonaniuK. Ż.bądź dokonuje zbycia rzeczy pochodzących z kradzieży. Jednocześnie w ocenie Sądu zebranie odcisków palców czy innych śladów kryminalistycznych, czego w istocie zaniechano na miejscu zdarzenia, nie pozwoliłoby na rozstrzygnięcie owych wątpliwości, bowiem potwierdziłoby jedynie obecność tam podejrzanego, której on sam nie kwestionuje, zaprzeczając jednak temu, aby świadomie, z zamiarem kradzieży, dopuścił się zaboru cudzych rzeczy. W tym stanie rzeczy zgodzić należy się ze stanowiskiem prokuratora, iż materiał dowodowy nie dostarcza dostatecznych danych uzasadniających podejrzenie popełnienia kradzieży z włamaniem także przezW. M. (1), co legło u podstaw słusznej decyzji o częściowym umorzeniu śledztwa przeciwko wcześniej podejrzanemu o kradzież z włamaniemW. M. (1)a zarazem o wniesieniu aktu oskarżenia wraz z wnioskiem w trybieart. 335 k.p.k.wyłącznie przeciwkoK. Ż.(przyznającej się do samodzielnego dokonania przestępstwa i wnoszącej o wydanie wyroku skazującego bez przeprowadzenia rozprawy). W myśl, bowiemart. 322 § 1 k.p.k.dochodzenie i śledztwo umarza się, jeżeli postępowanie nie dostarczyło podstaw do wniesienia aktu oskarżenia, a nie zachodzą warunki określone wart. 324 k.p.k.. Natomiast zgodnie zart. 17 § 1 pkt 1 k.p.k.nie wszczyna się postępowania, a wszczęte umarza, gdy czynu nie popełniono albo brak jest danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie jego popełnienia. Na marginesie jedynie, z uwagi na to, iż zaskarżonego postanowienie dotyczy wyłącznie osobyW. M. (1), podkreślić trzeba, iż zgromadzony, a zarazem jedynie dostępny materiał dowodowy (w szczególności zeznania świadków oraz wyjaśnienia podejrzanych) nie pozwala w ogóle na podejrzenie popełnienia przestępstwa na szkodęK. R. (1)w stosunku doB. M., który zaprzeczył, aby miał z tym cokolwiek wspólnego albo posiadał na temat innych ewentualnych sprawców tego czynu, jakąkolwiek wiedzę. Tym samym, w ocenie Sądu, skoro jednocześnie przeprowadzone w sprawie postępowanie przygotowawcze, nie zawiera braków i uchybień mogących skutkować uchyleniem zaskarżonego postanowienia, w celu dokonania ewentualnych dalszych czynności procesowych, mogących mieć wpływ na treść rozstrzygnięcia, należało orzec jak w sentencji. Na oryginale właściwe podpisy Za zgodność
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Dzierżoniowie date: '2015-03-30' department_name: II Wydział Karny judges: - Magdalena Kuczka legal_bases: - art. 279 § 1 k.k. - art. 17 § 1 pkt 1 k.p.k. recorder: Monika Borkowska signature: II Kp 48/15 ```
152510150004003_VIII_C_001127_2018_Uz_2018-12-12_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VIII C 1127/18 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 15 listopada 2018 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi – Widzewa w Łodzi, VIII Wydział Cywilny w następującym składzie : Przewodniczący : Sędzia SR Tomasz Kalsztein Protokolant : Anita Dębowska po rozpoznaniu w dniu 6 listopada 2018 roku w Łodzi na rozprawie sprawy z powództwa(...) Spółki Akcyjnejz siedzibą wB. przeciwkoE. S. o zapłatę utrzymuje w mocy w całości nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym z dnia 8 stycznia 2018 roku wydany przez Sąd Rejonowy dla Łodzi-Widzewa w Łodzi w sprawie o sygn. akt VIII C 12376/17. Sygn. akt VIII C 1127/18 UZASADNIENIE W pozwie z dnia 4 grudnia 2017 roku powód(...) Spółka Akcyjnaz siedzibą wB., reprezentowany przez pełnomocnika będącego radcą prawnym, wystąpił przeciwko pozwanejE. S.z powództwem o zapłatę kwoty 27.578,83 zł wraz z umownymi odsetkami w wysokości dwukrotności odsetek ustawowych za opóźnienie w stosunku rocznym od dnia 15 listopada 2017 roku do dnia zapłaty oraz o zasądzenie zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego. W uzasadnieniu powód podniósł, że pozwana poprzez podpisanie weksla z dnia 5 maja 2017 roku zobowiązała się do zapłaty oznaczonej w jego treści sumy pieniężnej, opiewającej na kwotę dochodzoną pozwem. Wezwana do wykupu weksla pozwana nie spłaciła zadłużenia. (pozew 3) W dniu 8 stycznia 2018 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi-Widzewa w Łodzi wydał przeciwko pozwanemu nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym, którym zasądził dochodzoną w sprawie kwotę wraz z kosztami procesu. (nakaz zapłaty k. 11) Od powyższego nakazu zarzuty wywiódł pełn. pozwanej. W uzasadnieniu zakwestionował prawidłowość wypełnienia weksla, zasadność naliczenia kosztu ubezpieczenia w wysokości określonej w umowie, akcentując, iż koszt ten przekracza kapitał pożyczki, nie jest ekwiwalentny do świadczenia wzajemnego. Nadto pełn. pozwanej wniósł o zwolnienie jej od kosztów sądowych w całości. (zarzuty k. 14-16.). Postanowieniem 16 marca 2018 roku Sad Rejonowy dla Łodzi-Widzewa w Łodzi zwolnił pozwaną od kosztów sadowych ponad kwotę 300 zł oddalając jej wniosek w pozostałej części. (postanowienie k. 48). W odpowiedzi na zarzuty powód podtrzymał stanowisko wyrażone w pozwie, (odpowiedź na zarzuty k 59-61) Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny: PozwanaE. S.zawarła w dniu 5 maja 2017 roku z powodem umowę pożyczki gotówkowej nr(...), na mocy której powód udzielił pozwanej pożyczki w kwocie 13.000 zł. Łącznie z kosztami dodatkowymi pozwana zobowiązała się spłacić kwotę 28.752 zł. (całkowita kwota pożyczki), która obejmowała: - kapitał pożyczki – 13.000 zł; - opłata przygotowawcza – 129 zł, - prowizja – 10.831 zł - cena „Twojego Pakietu – 2.000 zł - odsetki umowne. Wypłaconą kwotę pozwana zobowiązała się spłacić w 48 ratach po 599 zł każda, wymagalnych w terminie do 1-go dnia każdego miesiąca. Opłata przygotowawcza, w myśl postanowień umowy, była pobierana za czynności faktyczne związane z rozpatrzeniem wniosku, przygotowaniem oraz zawarciem umowy i udzieleniem pożyczki. Na zabezpieczenie pożyczki pożyczkobiorca obowiązany był wystawić i przekazać pożyczkodawcy w dniu podpisania umowy jeden wekselin blanco„nie na zlecenie”, który zachowywał ważność do momentu całkowitej spłaty zobowiązań wynikających z umowy pożyczki. W przypadku, gdy pożyczkobiorca nie zapłacił pełnych rat za co najmniej dwa okresy płatności pożyczkodawca był uprawniony do wypowiedzenia umowy z zachowaniem 30-dniowego terminu. Od niespłaconych w terminie należności powód miał prawo naliczać: dla całkowitej kwoty pożyczki odsetki maksymalne (umowa pożyczki wraz z załącznikami k. 62-66) Pozwana nie dokonywała spłat zaciągniętego zobowiązania. Pismem z dnia 15 września 2017 roku powód wezwał pozwaną do spłaty zadłużenia w kwocie 1.196 zł pod rygorem wypowiedzenia umowy pożyczki, a następnie, wobec braku spłaty, pismem z dnia 15 października 2017 roku wypowiedział umowę pożyczki oraz poinformował o wypełnieniu weksla na kwotę 27.578,83 zł. Zadłużenie to obejmowało: kwotę niespłaconej pożyczki – 27.552 zł, odsetki – 26,83 zł (weksel k.4, wypowiedzenie umowy k. 75, ostateczne wezwanie do zapłaty k. 71, wyciąg z książki nadawczej k. 7274 i 76-774-96, wydruk ze strony internetowej operatora pocztowego k. 79-80) Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie znajdujących się w aktach sprawy dowodów z dokumentów, których prawdziwość i rzetelność sporządzenia nie budziła wątpliwości, nie była również kwestionowana przez strony procesu. Sąd Rejonowy zważył, co następuje: Powództwo jest zasadne w całości. Należy wskazać, iż powód oparł swoje żądanie na przepisieart. 720 k.c., w myśl którego, przez umowę pożyczki dający pożyczkę zobowiązuje się przenieść na własność biorącego określoną ilość pieniędzy albo rzeczy oznaczonych tylko co do gatunku, a biorący zobowiązuje się zwrócić tę samą ilość pieniędzy albo tę samą ilość rzeczy tego samego gatunku i tej samej jakości. Zgodnie ze stanowiskiem judykatury kodeksowa definicja pożyczki wskazuje, że świadczeniem dającego pożyczkę jest przeniesienie na własność biorącego pożyczkę określonej ilości pieniędzy albo rzeczy oznaczonych co do gatunku i wykonanie tego świadczenia dający pożyczkę powinien udowodnić w procesie cywilnym. Dopiero wówczas zasadne staje się oczekiwanie od biorącego pożyczkę, że udowodni on spełnienie swego świadczenia umownego tj. zwrot pożyczki (por. wyrok SA we Wrocławiu z dnia 17 kwietnia 2012 roku, I ACa 285/12, LEX nr 1162845). Innymi słowy pozwana, od którego powód domaga się zwrotu pożyczki nie musi wykazywać zwrotu pożyczki, dopóty powód nie wykaże, że pożyczki udzielił. W niniejszej sprawie powód wykazał, że udzielił pozwanej pożyczki w kwocie 28.752 zł, która obejmowała kwotę pożyczki 13.000 zł oraz opłat 15.752 zł . Pozwana zobowiązała się zwrócić wraz z odsetkami w 48 miesięcznych ratach. Na potwierdzenie swoich twierdzeń powód złożył egzemplarz umowy pożyczki, którą pozwana sygnowała własnoręcznym podpisem oraz potwierdzenie wypłaty na rzecz pozwanej kwoty 13.0000 zł. W konsekwencji nie mogą się ostać twierdzenia pozwaną, jakoby nie otrzymała kwoty pożyczki. Podkreślenia wymaga, że to na pozwanej ciążyła powinność wykazania (art. 6 k.c.,art. 232 k.p.c.), iż spłaciła zadłużenie w całości bądź też w większym zakresie, aniżeli wskazanym przez powoda, jeśli z powyższego chciała wywodzić korzystne dla siebie skutki prawne. Pozwana nie sprostała tej powinności, w konsekwencji podnoszone w sprzeciwie twierdzenia na okoliczność spłacenia w całości zadłużenia, jako gołosłowne, nie mogły odnieść postulowanego przez pozwaną skutku. Sąd przyjął także, że brak spłaty zadłużenia dał wierzycielowi podstawę do wypowiedzenia umowy pożyczki, co też pożyczkodawca uczynił Kontestując żądanie powoda pozwana zakwestionowała również postanowienia umowne przewidujące prowizję, opłatę przygotowawczą i opłatę z tytułu udzielenia pożyczki, jako stanowiące próbę obejścia przepisów o odsetkach maksymalnych, a nadto mające abuzywny charakter. Odnosząc się do wywiedzionych przez pozwaną zarzutów w pierwszej kolejności przypomnienia wymaga, że obowiązujące przepisy prawa nie zabraniają stronom stosunku zobowiązaniowego umawiania się na prowizję, która obok odsetek stanowi wynagrodzenie dla pożyczkodawcy z tytułu udostępnienia pożyczkobiorcy środków finansowych i jest powszechnie stosowana nie tylko przez podmioty oferujące pożyczki krótkoterminowe, ale także instytucje bankowe. Na takiej samej zasadzie dozwolone jest pobieranie od pożyczkobiorców opłat przygotowawczych, czy też za udzielenie pożyczki. Ustalone przez powoda opłaty mieszczą się przy tym w limicie pozaodsetkowych kosztów kredytu przewidzianych art. 36a ustawy o kredycie konsumenckim. Maksymalna wysokość wspomnianych kosztów jest ustalana, stosownie do art. 36a ust. 1 cyt. ustawy, poprzez dodanie dwóch wartości: 25% całkowitej kwoty kredytu oraz 30% całkowitej kwoty kredytu obliczonej stosownie do długości okresu spłaty, przy czym wymieniona wartość 30% obowiązuje dla okresu jednego roku. W praktyce oznacza to, że pozaodsetkowe koszty kredytu nie mogą w skali 6 miesięcy przekroczyć 40% całkowitej kwoty kredytu (25% + 15%), w skali roku 55% (25% + 30%), w skali 2 lat 85% (25% + 60%), a w każdym wypadku 100% całkowitej kwoty kredytu, stosownie do art. 36a ust. 2 cyt. ustawy (w niniejszej sprawie, wobec zobowiązania zaciągniętego na 48 miesiące, limit ten jest równy kwocie 13.000 zł. Powód koszty te naliczył na poziomie kwoty 10.960 zł. a zatem w limicie wynikającym z przepisu ustawy. Dodatkowo powód naliczył kwotę 2000 zł tytułem ceny za(...), który łączyć się z dodatkowymi uprawnieniami dla pożyczkobiorcy, a azatem nie jest wliczany w wysokość pozaodsetkowych kosztów pożyczki. W tym miejscu zaznaczyć należy, żewartości maksymalne przewidziane w art. 36a cyt. ustawy zostały ustalone przez ustawodawcę w oparciu o analizę danych dotyczących działalności kredytodawców, odzwierciedlających realia rynku kredytowego. Jak wskazano w uzasadnieniu projektu ustawy z dnia 5 sierpnia 2015 roku o zmianie ustawy o nadzorze nad rynkiem finansowym oraz niektórych innych ustaw, mocą której wprowadzono przepis art. 36a ustawy o kredycie konsumenckim, część kosztów związanych z udzieleniem pożyczki ma charakter stały, niezależny od okresu kredytowania: np. ocena zdolności kredytowej klienta, w tym sprawdzenie jego historii wBiurze (...)oraz biurach informacji gospodarczej, przygotowanie umowy w formie papierowej i przekazanie jej klientowi (w przypadku firm operujących w Internecie konieczność dostarczenia umowy pocztą), wycena ryzyka klienta na dzień zawarcia umowy (ryzyko stanowi również element części ruchomej limitu kosztów, ponieważ wraz z wydłużaniem okresu kredytowania ryzyko wzrasta), utrzymywanie baz danych o klientach (konieczność wypełniania wymogów związanych z ochroną danych osobowych), wynagrodzenia pracowników etc. W przypadku pożyczek udzielanych na niskie kwoty, a takie dominują w portfelach firm pożyczkowych,stosunek kosztów stałych do kwoty pożyczki zazwyczaj jest wysoki. I tak, w segmencie mikropożyczek, gdzie okres kredytowania na ogół nie przekracza miesiąca, koszty operacyjne kształtują się na poziomie 15–27% kwoty pożyczki. Do kosztów operacyjnych należy dodać koszt ryzyka, który w segmencie mikropożyczek oscyluje w granicach 11% (odsetek pożyczek straconych), zatem przeciętne koszty w tym segmencie kształtują się między 26% a 38% kwoty pożyczki. W ocenie ustawodawcy, wprowadzenie limitu stałego całkowitego kosztu kredytu z wyłączeniem odsetek, niezależnego od okresu kredytowania, w wysokości 25% całkowitej kwoty kredytu (pierwsza część wzoru z art. 36a ustawy) miało na celu umożliwienie przedsiębiorcom pokrycia kosztów stałych związanych z udzieleniem pożyczki. Jednocześnie limit mieszczący się w dolnej granicy kosztów ponoszonych przez przedsiębiorców, miał na celu motywować przedsiębiorców do racjonalizacji kosztów. Z uwagi na fakt, że sektor pożyczek konsumenckich jest zróżnicowany, a zatem obejmuje również pożyczki udzielane na dłuższe okresy, w projekcie ustawy zaproponowano dodatkowo limit całkowitego kosztu kredytu z wyłączeniem odsetek, w wysokości 30%, uzależniony od okresu kredytowania (mający zastosowanie w skali roku). Wskazano, że koszty operacyjne w segmencie pożyczek udzielanych na dłuższe okresy stanowią 27,5% do 51% kwoty pożyczki. Do kosztów operacyjnych należy dodać koszt ryzyka, który szacuje się w tym segmencie na ok. 22%–25%.Całkowite koszty pożyczki udzielonej na okres 1 roku oscylują więc w granicach 49,5%–76% kwoty pożyczki. I w tym przypadku zaproponowany przez ustawodawcę limit mieści się w dolnych granicach kosztów ponoszonych przez pożyczkodawców (druk sejmowy nr 3460). Wskazać wreszcie należy, że za reprezentatywny przykład pożyczki przyjęto na etapie prac nad art. 36a ustawy o kredycie konsumenckim, sytuację, w której pożyczkobiorca otrzymuje kwotę 4.000 zł na okres 36 miesięcy, zaś kwota do zwrotu wynosi 10.800 zł, a więc jest blisko 3-krotnie wyższa. Kończąc tę część rozważań wyjaśnienia wymaga również, że firmy trudniące się udzielaniem pożyczek, w przeciwieństwie do instytucji bankowych, nie mogą osiągać wynagrodzenia w inny sposób, aniżeli przez naliczanie prowizji oraz odsetek. Oczywiste jest także, że samo naliczanie odsetek, choćby w maksymalnej przewidzianej prawem wysokości, w świetle poczynionych wyżej rozważań odnośnie stałych kosztów operacyjnych, nie jest w stanie zrekompensować pożyczkodawcom kosztów prowadzonej przez nich działalności. Jednocześnie nie budzi wątpliwości, że firmy, jak powodowa, prowadzą działalność nastawioną na zysk, a także, że pozwana miała pełną swobodę w wyborze instytucji, u której zamierzała się zadłużyć. Skoro więc pozwana zdecydowała się skorzystać z usług powoda, uznać należy, że akceptowała ona wysokość naliczanej przez pożyczkodawcę w związku z wnioskowaną kwotą pożyczki, prowizji, jak również pozostałych opłat. Nie sposób przy tym wymagać od pożyczkodawcy, aby na gruncie każdej z udzielanych pożyczek wykazywał wysokość poniesionych przez siebie kosztów, większość z nich, o czym była już mowa wyżej, ma bowiem stały charakter, niezależny od liczby zawartych w danym okresie umów, a zatem niemożliwe jest ich proste przeliczenie na potrzeby konkretnej umowy. Nieprzeliczalny jest również godziwy zysk, jaki pożyczkodawca ma prawo dla siebie osiągnąć i tu bowiem trudno znaleźć miarę, podług której zysk taki miałby być oceniany. Wysokość tego zysku jest niewątpliwie pochodną realiów rynkowych, te zaś, co jest rzeczą powszechnie znaną, cechuje duży dynamizm zmian. Powtórzenia wymaga, że wybór danego pożyczkodawcy należy wyłącznie do pożyczkobiorcy, to on decyduje u kogo i na jakich warunkach chce się zadłużyć. W dobie dzisiejszych czasów i dostępności szerokiej gamy ofert firm pożyczkowych w Internecie, nie nastręcza przy tym trudności porównanie tychże ofert i wybór najkorzystniejszej. Pamiętać także należy, że pożyczkobiorca ma możliwość odstąpienia od umowy w terminie 14 dni, które to działanie rodzi wyłącznie koszty odsetkowe, a więc obiektywnie niewysokie. Oczywiste jest również, że skoro ustawodawca przewidział możliwość naliczania pozaodsetkowych kosztów kredytu w wysokości oznaczonej w art. 36a ustawy o kredycie konsumenckim, a jednocześnie, o czym była już mowa, brak jest przepisów prawa, które zabraniałyby stronom stosunku zobowiązaniowego umawiania się na prowizję, czy też opłaty przygotowawcze/za udzielenie pożyczki, nie sposób przyjąć, aby zastrzegając sporne opłaty pierwotny wierzyciel działał w sposób sprzeczny z ustawą, bądź też dążył do jej obejścia. Jak wyjaśnił Sąd Apelacyjny w Łodzi w wyroku z dnia 17 sierpnia 2018 roku w sprawie III Ca 686/18, z woli ustawodawcy, takie działanie powoda, które przejawia się naliczeniem pozaodsetkowych kosztów kredytu w wysokości przewidzianej art. 36a ustawy o kredycie konsumenckim, jest w pełni dopuszczalne. Nie można zatem stwierdzić, że tego rodzaju zastrzeżenia umowne w istocie mają na celu obejście przepisów o odsetkach maksymalnych. W sposób zgodny z przepisami prawa wierzyciel naliczył również odsetki kapitałowe oraz odsetki karne od zadłużenia przeterminowanego, przy czym umowa pożyczki jasno wskazywała stopę procentową tychże należności. Mając powyższe na uwadze Sąd na podstawieart. 496 k.p.c.utrzymał całości nakaz zapłaty wydany w postępowaniu nakazowym. M.-prawną podstawę roszczenia odsetkowego powoda stanowi przepisart. 481 § 1 k.c., zgodnie z treścią którego jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Wskazany przepisart. 481 k.c.obciąża dłużnika obowiązkiem zapłaty odsetek bez względu na przyczyny uchybienia terminu płatności sumy głównej. Sam fakt opóźnienia przesądza, że wierzycielowi należą się odsetki. Dłużnik jest zobowiązany uiścić je, choćby nie dopuścił się zwłoki w rozumieniuart. 476 k.c., a zatem nawet w przypadku, gdy opóźnienie jest następstwem okoliczności, za które nie ponosi odpowiedzialności i choćby wierzyciel nie doznał szkody. Odpowiedzialność dłużnika za ustawowe odsetki w terminie płatności ma zatem charakter obiektywny. Do jej powstania jedynym warunkiem niezbędnym jest powstanie opóźnienia w terminie płatności. O kosztach procesu rozstrzygnięto w oparciu o treśćart. 98 k.p.c. Strona powodowa wygrała sprawę w całości, a zatem należy się jej od pozwanego zwrot kosztów procesu w pełnej wysokości. Na koszty poniesione przez powoda złożyły się: opłata od pozwu w kwocie 345 zł, koszty zastępstwa radcy prawnego w kwocie 3.600 zł (§ 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych, t.j. Dz.U. 2018, poz. 265) oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł. Mając na uwadze powyższe, Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 3.962 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy dla Łodzi-Widzewa w Łodzi date: '2018-11-15' department_name: VIII Wydział Cywliny judges: - Tomasz Kalsztein legal_bases: - art. 481 § 1 k.c. - art. 232 k.p.c. recorder: Anita Dębowska signature: VIII C 1127/18 ```
152005300001006_II_K_000158_2015_Uz_2015-12-10_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II K 158/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 10 grudnia 2015 r. Sąd Rejonowy w Sandomierzu w II Wydziale Karnym w składzie: Przewodniczący: SSR Marcin Sobierajski Protokolant: sekr. sąd. Patrycja Kołodziej w obecnościProkuratora Prokuratury Rejonowej w SandomierzuJ. R. po rozpoznaniu na rozprawie w dniach 11 czerwca 2015 r., 15 października 2015 r. i 30 listopada 2015 r. sprawy z oskarżenia Prokuratury Rejonowej w Sandomierzu przeciwko:K. Ł.s.F.iB.zd.Ł.,ur. (...)wS., oskarżonemu o to, że: w dniu 19 lutego 2015 r. w miejscowościC., woj.(...), prowadził w ruchu lądowym pojazd mechaniczny markiP. (...)onr rej. (...)będąc w stanie nietrzeźwości (I.- 0,63 mg/l, II.- 0,51 mg/l, III.- 0,68 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu), tj. o czyn zart. 178 a § 1 k.k. I uznaje oskarżonegoK. Ł.za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu aktem oskarżenia stanowiącego występek zart. 178a § 1 k.k.i za to na podstawieart. 178a § 1 k.k.w zw. zart. 4 § 1 k.k.w zw. zart. 33 § 1 i 3 k.k.wymierza mu na karę grzywny w rozmiarze 100 (stu) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 20 (dwadzieścia) złotych; II na podstawieart. 42 § 2 k.k.w zw. zart. 43 § 1 k.k.w zw. zart. 4 § 1 k.k.orzeka wobec oskarżonego środek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 2 (dwóch) lat; III na podstawieart. 63 § 2 k.k.w zw. zart. 4 § 1 k.k.zalicza oskarżonemu na poczet orzeczonego środka karnego okres zatrzymania prawa jazdy począwszy od dnia 19 lutego 2015 roku; IV zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 270,00 (dwieście siedemdziesiąt 00/100) złotych tytułem kosztów sądowych.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Sandomierzu date: '2015-12-10' department_name: II Wydział Karny judges: - Marcin Sobierajski legal_bases: - art. 33 § 1 i 3 k.k. recorder: sekr. sąd. Patrycja Kołodziej signature: II K 158/15 ```
153505050001512_III_RC_000189_2020_Uz_2021-07-02_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygnatura akt III RC 189/20 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 2 lipca 2021 roku Sąd Rejonowy w Kole Wydział III Rodzinny i Nieletnich w składzie następującym: Przewodniczący: Sędzia Agnieszka Skiera-Bilska Protokolant: sekr. sąd. Patrycja Tomasik po rozpoznaniu w dniu 2 lipca 2021 roku w Kole na rozprawie sprawy z powództwaA. F. przeciwkoW. F. o ustanowienie rozdzielności majątkowej małżeńskiej I Ustanawia rozdzielność majątkową małżeńską między powódkąA. F.nazwisko rodoweZ., a pozwanymW. F., wynikającą z zawarcia przez nich związku małżeńskiego w dniu 20 kwietnia 2003 roku w Urzędzie Stanu Cywilnego wK., oznaczenie aktu nr 35/2003 oraz umowy majątkowej małżeńskiej z dnia 25 kwietnia 2005 roku zawartej w formie aktu notarialnego Repertorium A nr 1871/2005 - z dniem 6 grudnia 2018 roku. II Oddala powództwo w pozostałym zakresie. III Nie obciąża pozwanego kosztami postępowania na rzecz powódki. IV Przyznaje od Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Kole na rzecz adw.A. K.kwotę 442,80 zł (w tym VAT) tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej pozwanemu z urzędu. V Nieuiszczonymi kosztami sądowymi obciąża Skarb Państwa – Sąd Rejonowy w Kole. Sędzia Agnieszka Skiera-Bilska UZASADNIENIE Pozwem z dnia 1 października 2020 r. powódkaA. F.wniosła o ustanowienie z dniem 10 lutego 2017 r. rozdzielności majątkowej z pozwanymW. F.wynikającej z zawarcia przez nich małżeństwa w dniu 20 kwietnia 2003 r. oraz ustanowienia wspólności majątkowej w dniu 25 kwietnia 2005 r. na podstawie aktu notarialnego. W uzasadnieniu pozwu podniesiono, żeA. F.w dniu 7 lutego 2020 r. złożyła do Sądu Okręgowego w Koninie pozew o rozwód wraz z wnioskiem o alimenty i zniesienie wspólności majątkowej. Sprawa została zaewidencjonowana za sygn. akt I C 149/20, leczW. F.nie odbierał korespondencji z Sądu i w związku z tym sprawa utkwiła w martwym punkcie. Ponadto w dniu 10 kwietnia pozwany został aresztowany i pozbawiony wolności w sprawie II K 334/20. Przedtem jednak zaciągnął wS.C.Bank kolejny kredyt na kwotę 35.000 zł. Powódka wskazała, iż spłaciła za pozwanego i nadal spłaca długi, które pozostawił, a sięgające kilka lat wstecz. Zaznaczyła też, że od 10 lutego 2017 r. została sama z czwórką dzieci, na które pozwany nie łoży żadnych środków pieniężnych. W piśmie z dnia 25 marca 2021 r. pozwany wniósł o ustanowienie rozdzielności majątkowej między stronami z datą złożenia pozwu. W uzasadnieniu wskazał, że wyraża zgodę na ustanowienie rozdzielności majątkowej z datą złożenia pozwu, lecz nie wyraża zgody na rozdzielność z datą wsteczną.W. F.podniósł, iż w 2019 i 2020 r. zaciągnął zobowiązania pieniężne, które przeznaczył na prowadzenie gospodarstwa rolnego należącego do stron i dlatego też stał na stanowisku, że za te zobowiązania powódka odpowiada w ½ części. Zdaniem pozwanego, mimo, iż strony nie mieszkały razem, to jednak porozumiewali się w zakresie prowadzenia gospodarstwa. Powódka znała i akceptowała fakt, że pola były uprawiane przezW. F.. Poza tym, tylkoA. F.zebrała z nich plony, nie dzieląc się zyskiem z pozwanym. Jak zauważył pozwany, od 2017 r. strony pozostają wprawdzie w separacji faktycznej, jednak nie pozostają w sytuacji, która uniemożliwiałaby im współdziałanie w zarządzie majątkiem wspólnym. Wobec tego, w ocenie pozwanego, nie można uznać, że trwonił on majątek i podejmował działania mające na celu uszczuplenie majątku.W. F.podkreślił, że brak jest przesłanek do orzeczenia rozdzielności majątkowej z datą wsteczną, gdyż odbyłoby się to z krzywdą dla niego. Kolejno w piśmie z dnia 15 kwietnia 2021 r. pozwany wyraził zgodę na ustanowienie rozdzielności majątkowej z datą wsteczną, tj. z dniem 10 lutego 2017 r. Następnie w piśmie z dnia 19 kwietnia 2021 r. pozwany zmienił swoje stanowisko i wniósł o ustanowienie rozdzielności majątkowej między stronami z datą złożenia pozwu. Powódka w piśmie z dnia 22 kwietnia 2021 r. odniosła się do stanowisk pozwanego zajętych w powyższych pismach i wskazała, że przy braku wyjaśnienia zmiany stanowiska w piśmie z dnia 19 kwietnia 2021 r. nie sposób przyjąć, iż pozwany mógł skutecznie uchylić się od złożonego oświadczenia w zakresie uznania powództwa w całości. Na terminie rozprawy w dniu 2 lipca 2021 r. powódka podtrzymała pozew, zaś pełnomocnik pozwanego z urzędu wnosił o ustanowienie rozdzielności od dnia złożenia pozwu. Sąd ustalił, co następuje: A. F.iW. F.zawarli związek małżeński w dniu 20 kwietnia 2003 r. Ze związku tego mają czworo małoletnich dzieci. W trakcie trwania małżeństwa strony umową z dnia 25 kwietnia 2005 r. zawartą w formie aktu notarialnego rozszerzyły trwający w ich małżeństwie ustrój wspólności ustawowej i postanowili, iż w ich małżeństwie będzie obowiązywał ustrój umownej wspólności majątkowej. Do wspólnego majątku stron należą dwa gospodarstwa rolne położone wK.13 oraz wL.48, które uprzednio zapisali pozwanemu rodzice i pomimo zawarcia ww. umowy cały czas zaznaczał, że należy ono jedynie do niego. Gospodarstwo rolne położone w miejscowościK.składa się z ziemi ornej, pastwisk i łąki o powierzchni 11 ha. Znajduje się tam dom rodzinny powódki, stodoła oraz obora. Natomiast w skład gospodarstwa rolnego znajdującego się w miejscowościL.wchodzą grunty orne o powierzchni 8,25 ha. Znajduje się tam dom mieszkalny i budynek inwentarsko-gospodarczy.A. F.w czasie trwania małżeństwa zW. F.w miesiącu wrześniu 2016 r. zaczęła pracować, gdyż pozwany nie kupował niczego do domu i brakowało jej środków do życia. Pomiędzy stronami przed Sądem Okręgowym w Koninie toczy się postępowanie rozwodowe w sprawie I C 149/20 z powództwaA. F.. Dowód: okoliczności bezsporne, a nadto kopia odpisu skróconego aktu małżeństwa (k.5); kopia wypisu aktu notarialnego Rep. A nr(...)z dnia 25 kwietnia 2005 r. (k.6); kopia pozwu o rozwód z dnia 7 lutego 2020 r. (k.7-12); kopia zażalenia pozwanego do Sądu Okręgowego w Koninie w sprawie I C 149/20 (k.32); kopia pisma powódki z dnia 29 listopada 2020 r. wraz z załącznikami (k.33-40); zeznania powódkiA. F.(e-protokół (...):05:37 – 00:53:52, k.71-72 w zw. z e-protokół (...):01:27 – 00:13:49, k.97-97v) W. F.wyrokiem Sądu Rejonowego w Kole z dnia 1 lutego 2010 r. w sprawie II K 677/09 został skazany za czyn zart. 207 § 1 k.k., za który wymierzono mu karę grzywny w wymiarze 180. stawek dziennych w wysokości po 10 zł każda z nich. Z kolei wyrokiem Sądu Rejonowego w Kole z dnia 4 września 2015 r. w sprawie II K 403/15W. F.został skazany za czyn zart. 207 § 1 k.k.na karę 1. roku i 10. miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres 4. lat próby. Jednocześnie oddano go pod dozór kuratora w okresie próby i zobowiązano do powstrzymania się od nadużywania alkoholu. Pozwanemu została wdrożona do wykonania ww. kara pozbawienia wolności i odbywał ją w okresie od dnia 9 lutego 2017 r. do dnia 6 grudnia 2018 r. Od tego czasu strony pozostają w separacji faktycznej. Przed osadzeniem pozwanego w zakładzie karnym strony trzymały 9 krów i odstawiały mleko do spółdzielni wK.. Jeszcze przed aresztowaniemW. F.inwentarz mleczny zmniejszył się, a gdy powódka została ze wszystkim sama były już tylko 4 krowy, lecz w dalszym ciągu odstawiała mleko do spółdzielni mleczarskiej. Po pewnym czasie jednak zrezygnowała z tej hodowli, zaś środki pieniężne ze sprzedaży krów wydatkowała na bieżące raty kredytów. W 2017 r. do spłaty pozostawał kredyt zaciągnięty na duży traktor, przy czym było 6 rat, zaś wysokość jednej wynosiła 1.200 zł miesięcznie. Nadto istniało zadłużenie wbanku (...)w związku z zakupem nawozu, z tym że rata wynosiła 300 zł miesięcznie. Zadłużenie to było spłacane do 2019 r. Dodatkowo był spłacany kredyt hipoteczny w banku spółdzielczym wzięty na prasę rolującą, którego rata miesięczna wynosiła 600 zł oraz odsetki. Z tego tytułu powódka dokonała łącznie spłaty w kwocie około 8.000 zł. Z kolei zadłużenie w mleczarni także wyniosło około 8.000 zł i również zostało uregulowane przezA. F.. Powódka spłaciła też zaległości na rzecz Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego w kwocie 3.000 zł z tytułu składek. Postanowieniem z dnia 8 maja 2017 r. Sąd Rejonowy w Kole w sprawie I Ns 102/17 zobowiązałW. F.do opuszczenia pomieszczeń mieszkalnych i gospodarczych położonych w miejscowościK.nr 13 zajmowanych wspólnie zA. F.. Pozwany po opuszczeniu zakładu karnego w dniu 6 grudnia 2018 r. zamieszkał wraz z matką w miejscowościL.. Zarówno przed ww. osadzeniem w zakładzie karnym, jak i po wyjściu z niego nie przyczyniał się do utrzymania rodziny, nadużywając alkoholu. Natomiast w dniu 4 stycznia 2019 r. wymeldował się z miejsca pobytu stałego, tj.K.nr 13,(...)-(...) K.. Aktualnie od dnia 8 kwietnia 2020 r. pozwany odbywa karę 3. lat i 9. miesięcy pozbawienia wolności orzeczoną w sprawie II K 334/20 Sądu Rejonowego w Kole. Dowód: zeznania świadkaM. M.(e-protokół (...):00:46 – 00:08:25, k.84-84v); zeznania świadkaJ. Ś.(e-protokół (...):08:25 – 00:19:38, k.84v); częściowo zeznania świadkaJ. R.(e-protokół (...):19:38 – 00:33:53, k.84v-85); częściowo zeznania świadkaZ. S.(e-protokół (...):36:01 – 01:00:27, k.85-86); kopia odpisu wyroku Sądu Rejonowego w Kole z dnia 1 lutego 2010 r. w sprawie II K 677/09 (k.56); kopia odpisu wyroku Sądu Rejonowego w Kole z dnia 4 września 2015 r. w sprawie II K 403/15 (k.57); kopia odpisu postanowienia Sądu Rejonowego w Kole z dnia 8 maja 2017 r. w sprawie I Ns 102/17 (k.58); decyzja z dnia 7 stycznia 2019 r. (k.59); wydruk z systemu NOE – SAD (k.92-93); zeznania powódkiA. F.(e-protokół (...):05:37 – 00:53:52, k.71-72 w zw. z e-protokół (...):01:27 – 00:13:49, k.97-97v) Na podstawie umowy dzierżawy z dnia 5 września 2016 r. pozwany wydzierżawiłJ. R.działki o numerach (...)o łącznej powierzchni 10,73 ha na okres 15 lat z możliwością wcześniejszego wypowiedzenia trwającego nie krócej niż 6 miesięcy, lecz nie wcześniej jak przed zbiorami. Z tytułu tej dzierżawyJ. R.zobowiązał się płacić czynsz dzierżawny odpowiadający wysokości otrzymanych dopłat bezpośrednich do ww. gruntów. Nieformalnie jednak pozwany umówił się z dzierżawcą, iż w związku z tą umową dzierżawy będzie on spłacał raty kredytu zaciągniętego przez pozwanego wE.na samochód, tzw. "niebieskie marzenie". Powódka o powyższej umowie oraz pozaumownych ustaleniachW. F.zJ. R.powzięła wiedzę już po osadzeniu pozwanego po raz pierwszy w zakładzie karnym, tj. po dniu 10 lutego 2017 r. Powódka wyraziła zgodę, abyJ. R.realizował ww. umowę dzierżawy, gdyż nie dysponowała środkami pozwalającymi na zainwestowanie w grunty objęte wspomnianą umową. RównocześnieA. F.złożyła pod nią swój podpis. Powódka w listopadzie 2017 r. dokonała w całości spłaty kredytu w kwocie około 29.000 zł, albowiem bank przysyłał wezwania do zapłaty iA. F.groziło zajęcie jej rachunku bankowego w związku z niespłacaniem ww. kredytu zgodnie z nieformalną umową między pozwanym aJ. R.. W dniu 27 grudnia 2017 r. powódka otrzymała odJ. R.kwotę 6.000 zł w gotówce na poczet płatności wynikającej z powołanej umowy dzierżawy. Wymieniony do momentu wyjścia pozwanego na wolność w dniu 6 grudnia 2018 r. uprawiał ziemię wchodzącą w skład gospodarstwa rolnego położonego w miejscowościL., zgodnie z umową dzierżawy. Powódka zaś zajmowała się gospodarstwem rolnym położonym w miejscowościK.. Dochody z gospodarstwa wL.za 2018 r. pobrał pozwanyW. F.. Ponadto powódka na wiosnę 2019 r. przekazała mu ziarno na obsianie części areału znajdującego się wL.. Dowód: częściowo zeznania świadkaJ. R.(e-protokół (...):19:38 – 00:33:53, k.84v-85); częściowo zeznania świadkaZ. S.(e-protokół (...):36:01 – 01:00:27, k.85-86); kopia umowy dzierżawy z dnia 5 września 2016 r. wraz z poświadczeniem notarialnym z dnia 27 lutego 2017 r. Rep. A nr 1153/2017 (k.88-89); kopia pokwitowania odbioru gotówki z dnia 27 grudnia 2017 r. (k.90); zeznania powódkiA. F.(e-protokół (...):05:37 – 00:53:52, k.71-72 w zw. z e-protokół (...):01:27 – 00:13:49, k.97-97v) W. F.przed drugim osadzeniem w zakładzie karnym zaciągnął kredyt w(...) Bank S.A.z siedzibą weW., którego rata miesięczna wynosiła około 572 zł. Dowód: częściowo zeznania świadkaZ. S.(e-protokół (...):36:01 – 01:00:27, k.85-86); blankiety rat kredytowych (k.60) Po drugim osadzeniu pozwanego w zakładzie karnym, tj. 8 kwietnia 2020 r. powódka uprawia ziemię wchodzącą w skład gospodarstwa w miejscowościL.. Częściowo, tj. około 6 ha było obsiane w chwili aresztowaniaW. F., zaś pozostałą część dosiał syn stron wiosną 2020 r. Plony wówczas zostały zebrane przez powódkę, przy czym za sprzedaż mieszanki zbożowej otrzymała kwotę 6.513,73 zł, zaś za pszenicę uzyskała kwotę 12.856,69 zł. Następnie toA. F.obsiała ziemię wL.na kolejny rok. Na opryski, nawóz, zbiór oraz usługę koszenia kombajnem i pożyczenie ciągnika z przyczepą powódka wydatkowała łącznie około 13.000 zł. Reguluje też należności publiczno-prawne od tego gospodarstwa. Natomiast dopłaty unijne z tego gospodarstwa pobiera pozwany. Dowód: zeznania świadkaJ. Ś.(e-protokół (...):08:25 – 00:19:38, k.84v); częściowo zeznania świadkaJ. R.(e-protokół (...):19:38 – 00:33:53, k.84v-85); częściowo zeznania świadkaZ. S.(e-protokół (...):36:01 – 01:00:27, k.85-86); decyzja z dnia 22 stycznia 2020 r. (k.13); kopia pisma powódki z dnia 29 listopada 2020 r. wraz z załącznikami (k.33-40); faktury VAT (k.65-70); zeznania powódkiA. F.(e-protokół (...):05:37 – 00:53:52, k.71-72 w zw. z e-protokół (...):01:27 – 00:13:49, k.97-97v) A. F.w gospodarstwie położonym wK.hoduje cielaki, dwa byki, jałówkę i krowę. W 2020 r. zakupiła samochód. Z kolei w gospodarstwie znajdującym się wL.nie ma inwentarza żywego. Powódka posiada zobowiązanie kredytowe wbanku (...)na kwotę 20.000 zł, z tym że rata wynosi około 560 zł miesięcznie, które zaciągnęła po osadzeniu pozwanego na spłatę istniejących kredytów. PonadtoA. F.spłaca także kredyt wbanku (...), który zaciągnęła w miesiącu grudniu 2020 r. na kwotę 5.000 zł, zaś jego rata miesięczna wynosi 147 zł. Powódka od 2020 r. ma zadłużenie w Kasie Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego na kwotę 1.400 zł. Dowód: zeznania powódkiA. F.(e-protokół (...):05:37 – 00:53:52, k.71-72 w zw. z e-protokół (...):01:27 – 00:13:49, k.97-97v) Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie wskazanych powyżej dowodów z dokumentów i zeznań powódkiA. F.oraz zeznań świadkówM. M.,J. Ś.oraz częściowo zeznań świadkówJ. R.iZ. S.. Sąd uznał za wiarygodne zeznania powódkiA. F., albowiem były szczere, logiczne i rzeczowe. Sąd nie dopatrzył się podstaw do kwestionowania ich mocy dowodowej. Na przyznanie im w całości waloru wiarygodności zasługiwały zeznania świadkaM. M., albowiem przedstawił obiektywną relację posiadanej przez siebie wiedzy odnośnie sytuacji stron postępowania. Za polegające na prawdzie Sąd uznał generalnie zeznania świadkaJ. Ś., gdyż były logiczne i rzeczowe. Jako wiarygodne w części Sąd ocenił zeznania świadkaJ. R., albowiem nie polegały one na prawdzie w zakresie, w jakim świadek relacjonował, iż zawierał umowę dzierżawy z obydwiema stronami i ustalał z nimi jej warunki. Pozostaje to bowiem w sprzeczności z wiarygodnymi zeznaniami uzupełniającymi powódki i treścią samej umowy dzierżawy(vide: k.88), gdzie jako strony umowy są wpisaniW. F.jako wydzierżawiający orazJ. R.jako dzierżawca, zaś podpis powódki na tej umowie został złożony już po jej faktycznym zawarciu przez pozwanego bez jej wiedzy. Za zasługujące na obdarzenie ich w części wiarą zasługiwały zeznania świadkaZ. S.. Nie sposób bowiem obdarzyć ich wiarygodnością w tej części, w jakiej świadek podawał, że pozwany zaciągnął zobowiązania finansowe na kwoty 15.000 zł i 3.000 zł, albowiem z pozostałego materiału dowodowego m.in. blankietów rat kredytowych(vide: k.60)wynika, iż musiały być to większe zobowiązania. Zresztą świadek sam przyznał, że pozwany ma do spłaty 35.000 zł. Trudno też uwierzyć, aby matka pozwanego partycypowała w spłacie zaciąganych przez niego zobowiązań bądź w zakupie ciągnika, skoro sam świadek przyznał, iżW. F.trafił drugi raz do więzienia za znęcanie się m.in. nad matką, która dysponuje emeryturą w kwocie 1.200 zł i dodatkowo utrzymuje brata pozwanego. Zeznania świadkaZ. S.nie polegają również na prawdzie w zakresie zakupu przez pozwanego nawozów na wiosnę. Powódka bowiem przedłożyła w poczet materiału dowodowego faktury VAT(vide: k.65-70)dokumentujące m.in. zakup przez nią nawozów w okresie zbiegającym się czasowo z osadzeniem pozwanego po raz drugi w zakładzie karnym i podjęcia przez powódkę zabiegów agrotechnicznych na gruntach rolnych wL.. Postanowieniem wydanym na terminie rozprawy w dniu 26 maja 2021 r. Sąd na podstawieart. 2352§ 1 pkt 2 k.p.c.w zw. zart. 299 k.p.c.pominął dowód z przesłuchania pozwanego, albowiem istotne okoliczności w sprawie zostały wyjaśnione. Jak wynika zart. 299 k.p.c., jeżeli po wyczerpaniu środków dowodowych lub w ich braku pozostały niewyjaśnione fakty istotne dla rozstrzygnięcia sprawy, sąd dla wyjaśnienia tych faktów może dopuścić dowód z przesłuchania stron. W realiach niniejszej sprawy wszelkie okoliczności relewantne z punktu widzenia jej rozstrzygnięcia zostały już wyjaśnione, dlatego też Sąd uznał, iż przesłuchanie pozwanego byłoby niecelowe patrząc z perspektywy ekonomiki procesowej zważywszy, żeW. F.odbywa karę pozbawienia wolności. Z kolei postanowieniem wydanym na terminie rozprawy w dniu 2 lipca 2021 r. Sąd na podstawieart. 2352§ 1 pkt 2 k.p.c.pominął wnioski dowodowe pełnomocnika powódki o przeprowadzenie dowodu z akt II K 403/15 oraz I Ns 102/17. Wyjaśnienia wymaga, iż wnioskowany przez pełnomocnika powódki dowód z dokumentów znajdujących się w aktach sprawy II K 403/15 Sądu Rejonowego w Kole miałby zostać przeprowadzony na okoliczność daty wyprowadzki pozwanego w 2017 r. Natomiast dowód z dokumentów znajdujących się w aktach sprawy I Ns 102/17 miałby dotyczyć sposobu funkcjonowania stron postępowania przed zatrzymaniem pozwanego w dniu 10 lutego 2017 r. W pierwszej kolejności należy podkreślić, iż akta ww. spraw zostały przekazane do Sądu Okręgowego w Koninie(vide: notatki urzędowe k.82, 95-96),zaś zwrócenie się o ich nadesłanie z pewnością doprowadziłoby do przedłużenia postępowania. Ponadto, zdaniem Sądu, okoliczności, które miałyby zostać nimi wykazane nie należą do spornych między stronami i zostały już w istocie wykazane zgodnie z twierdzeniami wnioskodawcy (powódki). Sąd zważył, co następuje Na gruncie niniejszej sprawy powódkaA. F.domagała się ustanowienia rozdzielności majątkowej pomiędzy nią a pozwanymW. F.z dniem 10 lutego 2017 r. W świetle zebranego w przedmiotowej sprawie materiału dowodowego, powództwo wytoczone przezA. F.zasługiwało co do zasady na uwzględnienie. Strony zawarły związek małżeński w dniu 20 kwietnia 2003 r. Zgodnie zart. 31 § 1 k.r.o., z chwilą zawarcia małżeństwa powstaje między małżonkami z mocy ustawy wspólność majątkowa (wspólność ustawowa) obejmująca przedmioty majątkowe nabyte w czasie jej trwania przez oboje małżonków lub przez jednego z nich (majątek wspólny). Przedmioty majątkowe nieobjęte wspólnością ustawową należą do majątku osobistego każdego z małżonków. W dniu 25 kwietnia 2005 r. strony rozszerzyły trwający w ich małżeństwie ustrój wspólności ustawowej. Jak stanowi bowiemart. 47 § 1 k.r.o., małżonkowie mogą przez umowę zawartą w formie aktu notarialnego wspólność ustawową rozszerzyć (…). Stosownie zaś doart. 52 § 1 k.r.o., z ważnych powodów każdy z małżonków może żądać ustanowienia przez sąd rozdzielności majątkowej. Natomiast w myśl § 2 powołanego artykułu, rozdzielność majątkowa powstaje z dniem oznaczonym w wyroku, który ją ustanawia. W wyjątkowych wypadkach sąd może ustanowić rozdzielność majątkową z dniem wcześniejszym niż dzień wytoczenia powództwa, w szczególności, jeżeli małżonkowie żyli w rozłączeniu. Powódka wnosiła o ustanowienie rozdzielności majątkowej z datą wsteczną, na co pozwany ostatecznie nie wyraził zgody, opowiadając się za jej ustanowieniem od dnia złożenia pozwu w niniejszej sprawie. Pozwany wprawdzie nie przedstawił żadnych motywów zmiany swojego stanowiska odnośnie wyrażenia zgody na ustanowienie tej rozdzielności z datą wsteczną wskazaną w pozwie. Niemniej jednak, Sąd nie podziela zapatrywań powódki, iż niewyjaśnienie ww. zmiany stanowiska sprawia, żeW. F.nie mógł skutecznie uchylić się od złożonego oświadczenia. W ocenie Sądu bowiem samo wyrażenie przez niego zgody w piśmie z dnia 15 kwietnia 2021 r.(vide: k.77)na ustanowienie rozdzielności majątkowej z dniem 10 lutego 2017 r. nie stanowiło uznania powództwa, a jedynie uznanie żądania pozwu, przy jednoczesnym kwestionowaniu okoliczności faktycznych stanowiących podstawę przedmiotowego powództwa. Nawet jednak gdyby pozwany w niniejszej sprawie dokonał skutecznego uznania powództwa, nie można tracić z pola widzenia, że w sprawie o ustanowienie rozdzielności majątkowej małżeńskiej Sąd nie może oprzeć rozstrzygnięcia wyłącznie na uznaniu powództwa lub przyznaniu okoliczności faktycznych (art. 431 k.p.c.w zw. zart. 452 k.p.c.) i powinien każdorazowo przeprowadzić postępowanie dowodowe, a w razie uznania powództwa - ustalić przyczyny, które skłoniły do tego stronę pozwaną (art. 432 i 441 k.p.c.w zw. zart. 452 k.p.c.). Ponadto z tezy wyroku Sądu Najwyższego wynika, że ustanowienie przez sąd rozdzielności majątkowej między małżonkami, którzy pozostawali we wspólności ustawowej lub umownej, z dniem wcześniejszym niż dzień wytoczenia powództwa jest dopuszczalne w zasadzie tylko wtedy, gdy z powodu separacji faktycznej (życia w rozłączeniu) niemożliwe było już w tym dniu ich współdziałanie w zarządzie majątkiem wspólnym (vide: wyrok SN z dnia 11 grudnia 2008 r., sygn. akt II CSK 371/08, publ.(...)LEX nr 490945). Z kolei w myśl innej tezy wyroku Sądu Najwyższego, ważnym powodem w rozumieniuart. 52 § 1 k.r.o.nie jest każda postać (przejaw) separacji faktycznej małżonków, lecz tylko taka, która zarazem uniemożliwia im lub znacznie utrudnia współdziałanie w zarządzie ich majątkiem wspólnym (vide: wyrok SN z dnia 13 stycznia 2000 r., sygn. akt II CKN 1070/98,publ.(...)LEX nr 50872). Zgodnie z ukształtowanym w orzecznictwie Sądu Najwyższego poglądem, ustanowienie rozdzielności majątkowej może stwarzać zagrożenie dla interesów wierzycieli, co nakłada na Sąd obowiązek poczynienia stosownych ustaleń w ramach toczącego się postępowania (vide : OSNC 1994/12/246 ; OSNC 1995/4/70). Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy, w uznaniu Sądu brak było podstaw do ustanowienia rozdzielności majątkowej między stronami z datą wsteczną, tj. od dnia 10 lutego 2017 r., a więc od momentu pierwszego osadzeniaW. F.w zakładzie karnym. W piśmie z dnia 25 marca 2021 r.(vide: k.63)pozwany przyznał, że pomiędzy stronami od 2017 r. istnieje stan separacji faktycznej. Jednakże, jeszcze w dacie wskazanej w pozwie nie uniemożliwiał on stronom współdziałanie w zarządzie majątkiem wspólnym. Podkreślenia wymaga, że strony rozszerzając umownie wspólność majątkową spowodowały, że ich majątki odrębne w postaci dwóch gospodarstw rolnych zostały scalone. Po osadzeniu pozwanego w zakładzie karnymA. F.mimo nieformalnego uznawania przez niego, że nadal jest wyłącznym właścicielem gospodarstwa rolnego, na które została rozciągnięta wspólność majątkowa małżeńska, sprawowała zarząd tym gospodarstwem w okresie od dnia 9 lutego 2017 r. do dnia 6 grudnia 2018 r. Dość wspomnieć, że powódka przyjęła w dniu 27 grudnia 2017 r. kwotę 6.000 zł odJ. R.tytułem czynszu dzierżawnego wynikającego z umowy dzierżawy z dnia 5 września 2016 r.(vide: k.88-90)i składając na niej swój podpis niejako zatwierdziła decyzję pozwanego co do dzierżawy gruntów położonych wL..Ponadto ze zgromadzonego w sprawie wiarygodnego materiału dowodowego wynika, że powódka w czasie pierwszej izolacji pozwanego w zakładzie karnym podejmowała decyzje w porozumieniu z nim, a zmierzające do zachowania substancji m.in. gruntów rolnych uznawanych przezW. F.za jego wyłączną własność. Zdaniem Sądu, nie ma tu znaczenia motywacja powódki do podejmowania ww. działań, w szczególności dążenie do spłaty zobowiązań finansowych zaciągniętych przez pozwanego bez jej wiedzy. Natomiast wbrew twierdzeniom pozwanego zawartym również w powołanym piśmie z dnia 25 marca 2021 r., istniejąca między stronami separacja faktyczna począwszy od dnia 6 grudnia 2018 r. jest tego rodzaju, iż od tej daty i w dalszym ciągu brak jest możliwości ich współdziałania w zarządzie majątkiem wspólnym. Po opuszczeniu bowiem przez pozwanego zakładu karnego właśnie w dniu 6 grudnia 2018 r. zaczął on samodzielnie sprawować zarząd częścią majątku wspólnego, tj. gospodarstwem rolnym, które uznawał tylko za swoją własność. Zarazem od tej chwili powódka przestała uczestniczyć w prowadzeniu tego gospodarstwa rolnego. Natomiast fakt, że obecnie je uprawia z pomocą syna stron nie oznacza, że czyni to w porozumieniu zW. F.. Tym samym ustanowienie rozdzielności majątkowej z dniem złożenia pozwu jak końcowo wnosił pozwany nie wchodziło w rachubę. Biorąc pod uwagę powyższe rozważania, Sąd na podstawie przytoczonych powyżej przepisów prawa ustanowił rozdzielność majątkową małżeńską między powódkąA. F.a pozwanymW. F., wynikającą z zawarcia przez nich związku małżeńskiego w dniu 20 kwietnia 2003 r. w Urzędzie Stanu Cywilnego wK.oraz umowy majątkowej małżeńskiej z dnia 25 kwietnia 2005 r. zawartej w formie aktu notarialnego Repertorium A nr 1871/2005, z dniem 6 grudnia 2018 r., natomiast w pozostałym zakresie oddalił powództwo (punkt I i II wyroku). Sąd w punkcie III wyroku na podstawieart. 100 k.p.c., nie obciążył pozwanego kosztami postępowania na rzecz powódki biorąc pod uwagę jego sytuację ekonomiczną oraz to, że strony wygrały niniejszą sprawą praktycznie w połowie. Istotny był również przy tym fakt, że pozwany od początku zgadzał się na ustanowienie rozdzielności majątkowej między stronami, zaś sporna pozostawała data jej ustanowienia, która podlegała ocenie i uznaniu Sądu. Z kolei w punkcie IV wyroku Sąd w oparciu o § 10 ust. 1 pkt 7 w zw. z § 4 ust. 1 i 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (t.j. Dz. U. z 2019 r., poz. 18), przyznał od Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Kole na rzecz adwokataA. K.kwotę 442,80 zł (w tym VAT) tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej pozwanemu z urzędu. Natomiast w punkcie V wyroku Sąd nieuiszczonymi kosztami sądowymi na podstawieart. 102 k.p.c.w zw. z art. 113 ust 4 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych obciążył Skarb Państwa – Sąd Rejonowy w Kole. Sędzia Agnieszka Skiera-Bilska
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Kole date: '2021-07-02' department_name: III Wydział Rodzinny i Nieletnich judges: - Sędzia Agnieszka Skiera-Bilska legal_bases: - art. 207 § 1 k.k. - art. 432 i 441 k.p.c. - art. 31 § 1 k.r.o. recorder: sekr. sąd. Patrycja Tomasik signature: III RC 189/20 ```
150510100000503_I_Ns_000044_2017_Uz_2020-01-29_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I Ns 44/17 POSTANOWIENIE Dnia 31 grudnia 2019 r. Sąd Rejonowy w Zambrowie I Wydział Cywilny w składzie : Przewodniczący : sędzia Tomasz Makaruk Protokolant: Anna Burakowska po rozpoznaniu w dniu 17 grudnia 2019 r. na posiedzeniu jawnym sprawy ze skargiS. L. o wznowienie postępowania w sprawie(...)Sądu Rejonowegow. (...)z wnioskuJ. D. (1) z udziałemZ. P.i innych o zasiedzenie postanawia : 1) zmienić zaskarżone postanowienie z dnia 22 czerwca 2011 r. wydane w sprawie(...)Sądu Rejonowegow. (...)i wniosekJ. D. (1)o zasiedzenie oddalić; 2) stwierdzić, iżS. L.(s.B.iK.) nabył na własność z dniem(...)r. przez zasiedzenie działki gruntu położone w obrębieZ.M., gminaZ., oznaczone numerami geodezyjnymi: -(...)o powierzchni 4,4500 ha, -(...)o powierzchni 0,8800 ha, -(...)o powierzchni 5,3900 ha, -(...)o powierzchni 3,9700 ha, -(...)o powierzchni 2,3300 ha, -(...)o powierzchni 2,0600 ha, -(...)o powierzchni 0,7200 ha, -(...)o powierzchni 0,5900 ha, -(...)o powierzchni 2,5400 ha, dla których w Wydziale Ksiąg Wieczystych Sądu Rejonowego w Zambrowie prowadzone sąksięgi wieczyste (...); 3) stwierdzić, iżB. L.(s.B.iK.) nabył na własność z dniem(...)przez zasiedzenie działki gruntu położone w obrębieZ.M., gminaZ., oznaczone numerami geodezyjnymi: -(...)o powierzchni 1,3100 ha, -(...)o powierzchni 0,8600 ha, -(...)o powierzchni 6,0100 ha, -(...)o powierzchni 3,6500 ha, -(...)o powierzchni 2,4800 ha, -(...)o powierzchni 3,3500 ha, -(...)o powierzchni 2,4600 ha, -(...)o powierzchni 0,6400 ha, -(...)o powierzchni 0,6100 ha, -(...)o powierzchni 2,7500 ha, dla których w Wydziale Ksiąg Wieczystych Sądu Rejonowego w Zambrowie prowadzone sąksięgi wieczyste (...); 4) w pozostałym zakresie wniosekS. L.oddalić; 5) tytułem wynagrodzenia przyznać kuratorowi nieznanych z miejsca pobytu uczestnikówZ. Ś.iS. Ś.radcy prawnemuU. B.kwotę 4.428 (cztery tysiące czterysta dwadzieścia osiem) złotych brutto, w tym kwotę 828 (osiemset dwadzieścia osiem) złotych tytułem 23% podatku VAT, którą to kwotę do wysokości 3.617 (trzy tysiące sześćset siedemnaście) złotych wypłacić z kaucji zapisanej pod pozycją(...)księgi sum depozytowych, a w pozostałym zakresie tymczasowo z sum budżetowych Skarbu Państwa; 6) zasądzić od uczestniczkiR. D.na rzecz skarżącegoS. L.kwotę 3.617 (trzy tysiące sześćset siedemnaście) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego; 7) nakazać ściągnąć na rzecz Skarbu Państwa (Sąd Rejonowy w Zambrowie) od skarżącegoS. L.kwotę 861 (osiemset sześćdziesiąt jeden) złotych tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych; 8) ustalić, iż w pozostałym zakresie strony ponoszą koszty postępowania związane ze swoim udziałem w sprawie. Sygn. akt I Ns 44/17 UZASADNIENIE S. L.reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika 6 sierpnia 2015 r. złożył skargę o wznowienie postępowania zakończonego prawomocnym postanowieniem Sądu Rejonowegow. (...)z dnia 22 czerwca 2011 r. w sprawie(...)wskazując, że skarżący był pozbawiony możności działania. Podniósł, iż o sprawie(...)t. (...)i treści zapadłego w niej orzeczenia dowiedział się w połowie czerwca 2015 r., kiedy to przyjechał do Polski w odwiedziny do rodziny. Wnioskodawca wniósł o wznowienie postępowania zakończonego prawomocnym postanowieniem Sądu Rejonowegow. (...)z dnia 22 czerwca 2011 r. sygn.(...), uchylenie ww. postanowienia i oddalenie wnioskuJ. D. (1)o stwierdzenie zasiedzenia nieruchomości. Wniósł nadto o stwierdzenie, żeS. L.iB. L.(synowieB.iK. L. (1)) nabyli przez zasiedzenie z dniem(...)r. własność nieruchomości położonych w obrębie wsiZ.M.gminaZ.oznaczonych w ewidencji jako działki o numerach:(...),(...),(...),(...),(...),(...),(...),(...),(...),(...),(...),(...),(...),(...),(...),(...),(...),(...)o łącznej powierzchni 47,0500 ha. W uzasadnieniu wskazano, że wnioskiem z dnia 5 maja 2010 r.J. D. (1)wniósł o stwierdzenie, że z dniem 1 stycznia 2010 r. stał się właścicielem nieruchomości rolnej położonej we wsiZ.M.oznaczonejnumerami geodezyjnymi (...)o łącznej powierzchni 47,0500 ha. W swoim wnioskuJ. D. (1)wskazał, że uczestnicy postepowania:J. D. (2),J. L.,K. L. (2),P. L. (1),P. L. (2)(we wniosku oznaczony jakoP.),S. L.,Z. Ś.iS. Ś.są mu nieznani z miejsca pobytu i wnosił o ustanowienie dla nich, w myślart. 144 kpc, kuratora dla nieznanych z miejsca pobytu. Sąd uwzględniając w tym przedmiocie wniosek wnioskodawcy ustanowił dla nieznanych z miejsca pobytu kuratora w osobie adw.J. B.. Postanowieniem z dnia 22 czerwca 2011 r. Sąd Rejonowyw. (...)uwzględnił w całości wniosekJ. D. (1)i stwierdził, że nabył on z dniem 1 stycznia 2005 r. własność nieruchomości objętych wnioskiem w drodze zasiedzenia. Zdaniem skarżącego wnioskodawcaJ. D. (1)świadomie zataił adresy uczestników postępowania – członków rodziny:J. D. (2),J. L.,K. L. (2),P. L. (1),P. L. (2)(we wniosku określonego jakoP.),S. L., którzy mogliby oponować złożonemu przez niego wnioskowi. Świadczy o tym korespondencja listowa, która potwierdza, żeJ. D. (1)utrzymywał stały kontakt z ojcem skarżącegoS. S. (1)L.. Relacje rodzinne utrzymywane były drogą listowną przez cały okres lat 90. i później. PonadtoJ. D. (1)nie uprawdopodobnił, w ocenie skarżącego, w należyty sposób, iż miejsce pobytu uczestników jest mu nieznane, a tym samym brak było podstaw do ustanowienie kuratora. S. L.podniósł nadto, że po stronieB. L.iS. L.zostały spełnione przesłanki warunkujące nabycie własności nieruchomości przez zasiedzenie.B.iS. L.należy uznać za posiadaczy samoistnych przedmiotowych nieruchomości, w przeciwieństwie doJ. D. (1), który był jedynie dzierżycielem nieruchomości. Fakt, że nieruchomość została oddana w zarząd innej osobie, nie oznaczał utraty posiadania samoistnego przez posiadaczy, ponieważ subiektywne przekonanie, za którym szło uzewnętrznienie posiadania samoistnego osobom trzecim, nie zmieniało charakteru tego posiadania. UczestnikJ. D. (2)poparł w całości skargę o wznowienie postępowania. Uczestniczka postępowaniaR. D., reprezentowana przez fachowego pełnomocnika, wniosła o odrzucenie skargi lub ewentualnie jej oddalenie. Wskazała, żeS. L.dowiedział się o orzeczeniu stwierdzającym nabycie własności nieruchomości położonej w miejscowościZ.M.przezJ. D. (3)w tym samym roku, w którym zostało wydane postanowienie w sprawie(...), tj. w 2011 r. Informacją tą podzielił się zM. H., akceptując zapadłe rozstrzygnięcie. Stanowisko swoje zmienił dopiero wówczas, gdy dowiedział się, że zmarły(...)rJ. D. (1). nabytą w drodze zasiedzenia nieruchomość na mocy testamentu z dnia(...)r. przeznaczył swojej żonieR. D.. Tym samym nie został zachowany trzymiesięczny termin do złożenia skargi o wznowienie i skarga jako spóźniona winna być odrzucona. Nadto uczestniczka podniosła, iżJ. D. (1)nie znał adresu zamieszkaniaS. L.i Sąd w sprawie(...)w pełni zasadnie ustanowił dla niego kuratora, a ewentualne nienależyte wykonywanie obowiązków przez kuratora nie stanowi podstawy wznowienia postępowania w postaci pozbawienia możności działania. W jej ocenie rozstrzygnięcie Sądu zapadłe w sprawie(...)w pełni odpowiada prawu. Odnosząc się do treści żądania stwierdzenia zasiedzenia nieruchomości na rzeczS. L.iB. L.wskazała ona w pierwszej kolejności na brak samoistności posiadania nieruchomości przez te osoby. Według niej emigrowali oni do USA z zamiarem stałego osiedlenia się i nie mieli woli władania nieruchomościami jak właściciele. Nadto według niej braciaL.mogli wejść w posiadanie nieruchomości dopiero po śmierci ich ojcaB., co nastąpiło w 1955 r., a w 1975 r. bieg zasiedzenia został przerwany przez objęcie nieruchomości w samoistne posiadanie przezJ. D. (1). Przeciwko możliwości stwierdzenia nabycia własności nieruchomości przez braciL.w wyniku zasiedzenia przemawia brak po ich stronie polskiego obywatelstwa. W toku postępowania uczestniczka podniosła dodatkowy argument, a mianowicie ten, iż poprzednicy prawniS.iB. L.– ich rodzice – byli już właścicielami tej nieruchomości. Pozostali uczestnicy nie zajęli stanowiska w sprawie. Sąd Rejonowy w Zambrowie ustalił i zważył, co następuje: W 1905 r.B. L.i jego żonaK. L. (1)z domuM.osiedlili się w USA. Urodziło się tam ich czworo dzieci:Z.(urodzona w (...)r.),G.(urodzona w (...)r.),B.(urodzony (...)w USA w stanie Pensylwania),S.(urodzony (...)). W 1922 r. rodzinaL.powróciła do Polski i osiadła w miejscowościZ.M., gdzie małżonkowieB.iK. L. (1)weszli w posiadanie nieruchomości o powierzchni ok. 100 ha. Wkrótce po zakończeniu II wojny światowejB. L.z żonąK.podzieli posiadaną ziemię pomiędzy czwórkę swoich dzieci. I tak między innymiB. L.przypadły działki oznaczone numerami geodezyjnymi:(...),(...),(...),(...),(...),(...),(...),(...),(...),(...)o łącznej powierzchni 24,12 ha, aS. L.działki oznaczone numerami geodezyjnymi:(...),(...),(...),(...),(...),(...),(...),(...),(...)o łącznej powierzchni 22,93 ha. W 1947 r.B. L.s.B.wyjechał do USA, gdzie zmarł posiadając polskie obywatelstwo w dniu(...)r.. W dniu(...)r. wZ.M.zmarłB. L., aK. L. (1)zmarła(...)r. wB.. S. L.wyemigrował do USA w 1960 r., gdzie zmarł posiadając polskie obywatelstwo w dniu(...)r., pozostawiając po sobie synaS. L.. Przed wyjazdem do USAS. L.udzielił pełnomocnictwa swojemu szwagrowi -F. Ś.- mężowi siostryG., do wykonywania wszelkich czynności w odniesieniu do nieruchomości jaką otrzymał on i bratB.od rodziców, jakie tylko przy zarządzaniu nieruchomością okażą się potrzebne.F. Ś.zarządzał powierzoną mu nieruchomością. W trakcie prowadzonych postepowań uwłaszczeniowych wydano akty własności ziemi na rzeczG. Ś.iZ. D.odnośnie posiadanych przez nie działek gruntu, znajdujących się wcześniej w posiadaniu ich rodziców. Z kolei w odniesieniu do działek znajdujących się w posiadaniuB. L.iS. L.wydano decyzje stwierdzające, że przepisyustawy o uregulowaniu własności gospodarstw rolnychnie mają do nich zastosowania, albowiem w/w zamieszkują na stałe w USA i posiadają obywatelstwo tamtego Państwa. F. Ś.zmarł(...)r.. Po jego śmierci działkamiB.iS.zaczął zarządzać, za zgodąG. Ś., jej bratanekJ. D. (1)synZ.. Na podstawie umowy o dożywocie z dnia(...)r.G. Ś.przeniosła naJ. D. (1)własność należącego do niej gospodarstwa rolnego (o powierzchni przeszło 25 ha) i w § 2 aktu notarialnego Rep.(...)oświadczyła, że przed zawarciem niniejszego aktu wprowadziła w posiadaniedziałek o nr (...)o łącznej powierzchni 47 ha 0500 m( 2 ) J. D. (1). W korespondencji prowadzonej po tej dacie z wujemS. L.J. D. (1)wielokrotnie podkreślał, iż nie rości żadnych pretensji do przedmiotowej nieruchomości o powierzchni 47,05 ha, a za jej właścicieli uważaS.iB. L.. Pod koniec lat 90-tych ubiegłego wiekuJ. D. (1)wielokrotnie rozmawiał także telefonicznie zeS. L.i jego synemS. L., którego adres zamieszkania znał. Pomimo tego, we wniosku o stwierdzenie zasiedzenia własności nieruchomości – gospodarstwa składającego się z działek gruntu oznaczonych w ewidencji gruntów numerami(...),(...),(...),(...),(...),(...),(...),(...),(...),(...),(...),(...),(...),(...),(...),(...),(...),(...)o łącznej powierzchni 47,0500 ha – złożonym już po śmierciS. L.- wskazał, iż nie zna adresu zamieszkania synaS. L.(przebywającego w USA), a także swojego brataJ. D. (2). Postępowanie to toczyło się w tut. Sądzie pod sygnaturą(...). Postanowieniem z dnia 22 czerwca 2011 r., które zostało sprostowane postanowieniem z dnia 12 sierpnia 2011 r., Sąd Rejonowyw. (...)stwierdził, żeJ. D. (1)nabył przez zasiedzenie z dniem(...)r. własność nieruchomości położonych w obrębie wsiZ.M.gminaZ.oznaczonych w ewidencji gruntów jakodziałki o numerach (...)o łącznej powierzchni 47,0500 ha. S. L.w tejże sprawie, podobnie jakJ. D. (2),J. L.,K. L. (2),P. L. (1),P. L. (2),Z. Ś.orazS. Ś., byli reprezentowani przez kuratora ustanowionego przez Sąd na wniosekJ. D. (1), który w toku postępowania w sprawie twierdził, że miejsce pobytu tych uczestników nie jest mu znane. J. D. (1)zmarł(...)r., a spadek po nim zgodnie z prawomocnym postanowieniem Sądu Rejonowegow. (...)z dnia 21 grudnia 2015 r. w sprawie(...)nabyli w udziałach po ½ żonaR. D.i bratJ. D. (2). Prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowegow. (...)z dnia 26 czerwca 2015 r. w sprawie(...)z powództwaR. D.przeciwkoJ. D. (2)o uzgodnienie treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym stwierdzono, iż współwłaścicielami działek gruntu oznaczonychnumerami geodezyjnymi (...)o łącznej powierzchni 47,0500 ha są na zasadach małżeńskiej majątkowej wspólności ustawowejJ. D. (1)synS.iZ.orazR. D.córkaJ.iJ.. S. L.o treści postanowienia Sądu Rejonowegow. (...)w sprawie(...)z dnia 22 czerwca 2011 r. dowiedział się w czerwcu 2015 r., po przyjeździe do Polski. SkargaS. L.została wniesiona z zachowaniem trzymiesięcznego terminu określonego wart. 407 § 1 kpc. B. L.synB.był samoistnym posiadaczem działek gruntu oznaczonych numerami geodezyjnymi:(...),(...),(...),(...),(...),(...),(...),(...),(...),(...)o łącznej powierzchni 24,12 ha, aS. L.synB.był samoistnym posiadaczem działek oznaczonych numerami geodezyjnymi:(...),(...),(...),(...),(...),(...),(...),(...),(...)o łącznej powierzchni 22,93 ha. Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o: zeznania świadków:E. P.(k.300),K. C.(k.458v-459),A. W.(k.459-460), kopię aktu notarialnego (k.17), wydruk biletu (k.18), kopię paszportu (k.19-21,43-45), koperty i listy (k.22-42), protokół (k.130), pismo (k.131), decyzje (k.132), kopię aktów zgonu z tłumaczeniami (k.194-196), wypis z rejestru gruntów (k.434), dokumenty znajdujące się na k.473-476, decyzje (k.609, 610-611), informacje ze Starostwa Powiatowego wB.z załącznikami (k.820-823, 860-877), dokumentów znajdujących się na k.834 i k. 923, pism z Archiwum Państwowego (k.878, 880), akt uwłaszczeniowych(...) (...)i(...) (...), akt KW(...),(...)(postanowienie k.9),(...)t. (...). Na wstępie rozważań wskazać należy, iż brak było podstaw do odrzucenia skargi o wznowienie postępowania, albowiem zostały spełnione wszelkie warunki formalne oraz konstrukcyjne przemawiające za jej dopuszczalnością, a w szczególności została ona wniesiona z zachowaniem terminu, o którym mowa wart. 407 § 1 kpc. Zgodnie zart. 524 § 1 i § 2 kpcuczestnik postępowania może żądać wznowienia postępowania zakończonego prawomocnym postanowieniem orzekającym co do istoty sprawy, jednakże wznowienie postępowania nie jest dopuszczalne, jeżeli postanowienie kończące postępowanie może być zmienione lub uchylone. Zainteresowany, który nie był uczestnikiem postępowania zakończonego prawomocnym postanowieniem orzekającym co do istoty sprawy, może żądać wznowienia postępowania, jeżeli postanowienie to narusza jego prawa. W takim wypadku stosuje się przepisy o wznowieniu postępowania z powodu pozbawienia możności działania. Jednocześnie w myślart. 407 § 1 kpcw zw. zart. 13 § 2 kpcskargę o wznowienie wnosi się w terminie trzymiesięcznym; termin ten liczy się od dnia, w którym strona dowiedziała się o podstawie wznowienia, a gdy podstawą jest pozbawienie możności działania od dnia, w którym strona dowiedziała się o wyroku. UczestniczkaR. D., reprezentowana przez fachowego pełnomocnika, nie tylko, że nie udowodniła, ale nawet i nie uprawdopodobniła okoliczności, iżS. L.wiedzę o treści postanowienia z dnia 22 czerwca 2011 r. ze sprawy(...)powziął w dacie wcześniejszej niż wskazywana przez niego samego tj. połowa czerwca 2015 r.. Przede wszystkim wskazać należy, iż wbrew twierdzeniom uczestniczki okoliczności tej nie potwierdziła w żadnym zakresie zawnioskowana przez nią świadekM. H.(nagranie k. 573). Twierdzeniom w tym zakresie zaprzeczył także uczestnikJ. D. (2), który wprost wskazał, iż o treści orzeczenia w sprawie(...)poinformowałS. L.dopiero w czerwcu 2015 r., kiedy przyjechał on do niego do domu. Uczestniczka nie złożyła także żadnych dowodów na potwierdzenie okoliczności, iż w kwietniu 2015 r. odbyła rozmowę telefoniczną zeS. L., który miał dzwonić na jej telefon komórkowy, a w trakcie której to rozmowy miała być mowa o sprawie o zasiedzenie. W tym stanie rzeczy uznać należy, iż skarga nadana w dniu 6 sierpnia 2015 r. została wniesiona w terminie wskazanym wart. 407 § 1 kpc. W ocenie Sądu skarga jest też oparta na ustawowej podstawie, wskazanej wart. 401 pkt 2 kpctj. pozbawienie możności działania wskutek naruszenia przepisów prawa. Sąd w składzie rozpoznającym niniejszą sprawę podziela poglądy wyrażone w wyrokach Sądu Najwyższego (w sprawie II CKU 71/97 z dnia 30 czerwca 1997 r.; LEX nr 31436 i w sprawie III CRN 40/78 z dnia 10 kwietnia 1978 r.; LEX nr 2269), iż nie można uznawać za uprawdopodobnienie samego twierdzenia strony, że nie zna aktualnego miejsca zamieszkania (pobytu) strony przeciwnej, a szczególnym wypadkiem pozbawienia strony możności obrony swych praw w postępowaniu jest przeprowadzenie postępowania z udziałem kuratora, jeżeli ustanowienie kuratora nastąpiło z naruszeniem przepisuart. 144 kpc. Stanowisko to jest w niniejszej sprawie tym bardziej uzasadnione, iż jak wynika z przeprowadzonego postępowaniaJ. D. (1)celowo nie podał adresów zamieszkania uczestnikówS. L.iJ. D. (2), którzy byli w posiadaniu informacji podważających zasadność jego wniosku. Za prawdziwością tego stanowiska przemawiają zeznania świadkówK. C.(k.459) iA. W.(k.460), którzy zgodnie wskazali, iżJ. D. (1)znał nazwę ulicy, na której wB.zamieszkiwał jego bratJ., a nadto potrafił dokładnie wskazać, jak dotrzeć do jego mieszkania, a więc nawet jeśli nie pamiętał w danym momencie dokładnego adresu, to mógł go bez problemu ustalić. Podobnie wygląda sprawa z adresemS. J.D.rozmawiał z nim wielokrotnie telefonicznie, co przyznała samaR. D.. Wiedział także o okoliczności, iżS. L.zamieszkiwał ze swoim ojcem (którego adres bez wątpienia znał), a co wynika z załączonej do skargi korespondencji (np. zapis na k.28 - „S.dobrze rozmawiasz po polsku”). W sytuacji, gdy skarżący zamieszkuje na stałe za granicą powyższego uchybienia nie niweluje dokonanie ogłoszenia o toczącym się postępowaniu w Monitorze Sądowym i Gospodarczym, gazecie ogólnopolskiej i na tablicy ogłoszeń urzędu gminy miejsca położenia nieruchomości. W związku z tym, iż skarga nie podlegała odrzuceniu, Sąd rozpoznał na nowo sprawę o zasiedzenie przedmiotowych działek. Zgodnie zart. 172 kcposiadacz nieruchomości niebędący jej właścicielem nabywa własność, jeżeli posiada nieruchomość nieprzerwanie od lat dwudziestu jako posiadacz samoistny, chyba że uzyskał posiadanie w złej wierze (zasiedzenie). Po upływie lat trzydziestu posiadacz nieruchomości nabywa jej własność, choćby uzyskał posiadanie w złej wierze. Posiadanie prowadzące do zasiedzenia musi mieć charakter posiadania samoistnego. Wola posiadania „jak właściciel”, a wiec traktowanie siebie jak właściciela jest zasadniczym elementem posiadania prowadzącego do zasiedzenia. Nie mniej jednak podkreślić należy, iż stan posiadania współtworzą fizyczny element (corpus) władania rzeczą oraz intelektualny element zamiaru (animus) władania rzeczą dla siebie (animus rem sibi habendi). Praktycznie zaś wypada kierować się – przy ustalaniu charakteru posiadania – manifestowanym na zewnątrz wobec otoczenia zachowaniem posiadacza” (tak E. Gniewek „Kodeks cywilny. Własność i inne prawa rzeczowe. Komentarz” Wyd. Zakamycze, 2001 r.; komentarz do art. 172 kc). „Posiadacz zależny może samodzielnie zmienić swój charakter posiadania. Musi jednak zamanifestować tę zmianę w sposób widoczny dla otoczenia. Przekształcenie posiadania zależnego w posiadanie samoistne, jakkolwiek możliwe, wymaga uzewnętrznienia woli właścicielskiego władania w sposób pewny (tak uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z 28 marca 2014 r., w sprawie III CZP 8/14; OSNIC rok 2015, Nr 1, poz. 6 str. 42 z powołanym w nim orzecznictwem). J. D. (1)we wniosku złożonym w sprawie(...)wskazywał, iż znajdował się od 1975 r. w samoistnym posiadaniu działek gruntu objętych wnioskiem. Grunty te otrzymał od swojej ciotki, a zarazem matki chrzestnejG. Ś.i uważał się za ich właściciela. Według uczestnikaJ. P.(k.76v akt(...)),J. D. (1)zaczął uprawiać to gospodarstwo dopiero po śmierciF. Ś.. Z kolei z zeznań przesłuchanych w tej sprawie świadkówS. D.iJ. K.(k.120v) wynika, iżJ. D. (1)wykonywał czynności faktyczne tak w lesie jak i na gruntach ornych. Świadkowie wskazali, iżJ. D. (1)zarządzał i opiekował się lasem oraz obrabiał gospodarstwo. Z kolei w toku niniejszego postępowania spadkobierczyniJ. D. (1), jego żonaR. D.podała (k.298), iżS.iB. L.przekazali w użytkowanie 47 ha dlaG. Ś.i jej mężaF., jak wyjeżdżali do USA. Posiadanie tej ziemiG.ustnie przekazałaJ. D. (1)przed 2003 r., a w formie aktu notarialnego dokonała tego w 2003 r. (k.298). UczestnikJ. D. (2)zaprzeczył, aby jego bratJ.był kiedykolwiek posiadaczem samoistnym gruntów należących doB.iS.braciL.. Również świadekA. W.zeznał (k.459), iż nikt nie uważałJ. D. (1)za właściciela tej ziemi, bo on sam się za niego nie uważał. W rozmowach ze świadkiem wskazywał, iż ziemią zarządzaŚ., który był upoważniony do tego przezS.iB. L.. Potwierdzeniem prawdziwości zeznań tego świadka jest korespondencja złożona do akt sprawy przez skarżącego, kierowana przezJ. D. (1)doS. L.w latach 1993-2003. Podkreślić w tym miejscu należy, iż uczestniczkaR. D.reprezentowana przez fachowego pełnomocnika nie kwestionowała w żadnym momencie prawdziwości złożonej korespondencji, a zwłaszcza okoliczności, iż jej autorem byłJ. D. (1). Z listów tych wprost wynika, iżJ. D. (1)w pełni, przynajmniej do 2003 r., honorował prawa właścicielskieB.iS.braciL.do gruntów o powierzchni 47,05 ha, a sam uważał się tylko za posiadacza zależnego. (k.27 – „(…) 47,05 ha wujek ma razem z wujkiemB.”; k. 32-33 „(...) w Polsce takie są przepisy, że po 30 latach bez uwłaszczenia mogą odebrać bez tego dokumentu to tylko na darmo się wykosztuje albo niech który przyjeżdża jak najszybciej. Ja tego nie wezmę dla siebie, ale jeżeli nie zadba wujek to nic nie będzie (…) W tym piśmie wujek musi uzupełnić, żeŚ.jest chory i wujek mnie upoważnił od 1988 roku”; k.34-35 „(…) I musi ktoś od was przyjechać. Wujek nie może, to upoważnićS.niech przyjeżdża, praca nie zginie, ale tego co tutaj jest już nie odzyskacie. (…) bardzo dobrze by było stanąć na oczyK., że to jest wasze. Jak już załatwią na siebie, toW.wszystko straci”; k. 37 „(…) JakW.widzi, ja tylko jestem władającym, żeby opłacać podatek”; k. 41 „(...) dla CiotkiG.odebrali część, to teraz załatwiają poW.(…) Na te działki 47 ha nie jest założona księga wieczysta”. W ocenie Sądu wskazane powyżej dowody jednoznacznie wskazują, iżJ. D. (1)nie był posiadaczem samoistnym gruntów objętych wnioskiem, albowiem nie miał zamiaru władania nimi dla siebie. Jeżeli nawet przyjąć, iż po śmierciS. L.(2004 r.)J. D. (1)zaczął się uważać za właściciela przedmiotowych gruntów, to i tak okres ten był za krótki, aby mogło dojść do zasiedzenia przez niego nieruchomości objętych wnioskiem. W związku z tym należało zmienić postanowienie Sądu z dnia 22 czerwca 2011 r. wydane w sprawie(...)i wniosekJ. D. (1)o zasiedzenie oddalić. Według twierdzeń skargi zaraz po zakończeniu II wojny światowej, jeszcze przed wyjazdemB. L.synaB.do USA doszło do podziału majątku zakupionego przezK.iB.małżonkówL.na 4 części między czwórkę dzieci:G.,Z.,B.iS.. Powyższe znajduje potwierdzenie w: dokumentacji nadesłanej przez Starostwo Powiatowe wB., bezspornej okoliczności, iż siostryS.iB.tj.G. Ś.iZ. D.uzyskały akty własności ziemi na wydzielone im części o powierzchni zbliżonej do części gruntów posiadanych przezS.iB., a także w zeznaniach świadkaA. W., który podał, iż „z tego, co mówiono podzielono jeszcze jakB.jeszcze żył” (k.459). Jak wynika z decyzji Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji(...) (...)z dnia 29 sierpnia 2019 r., opartej na „bogatej archiwalnej polskiej dokumentacji”,B. L.(ojciec) zmarł(...)r., zaśB. L.synB.wyemigrował z Polski do USA w 1947 r.. Powyższe dowody stanowią podstawę do uznania za prawdziwe twierdzeń wniosku, iż po zakończeniu II wojny światowej, w bliżej nieokreślonym dniu roku 1945 r. doszło do podziału majątkuK.iB.małżonkówL.pomiędzy ich dzieci. Stąd jako początek biegu zasiedzenia Sąd przyjął datę 1 stycznia 1946 r.. O ile w przypadkuJ. D. (1)nie sposób jest mówić o samoistnym posiadaniu przez niego nieruchomości objętej wnioskiem przez czas wymagany do zasiedzenie, o tyle zasadnym jest uznanie za takich posiadaczyS. L.iB. L., ale tylko w odniesieniu do działek gruntu przyznanych im w wyniku podziału dokonanego przez ich rodziców. Podkreślić należy, iż jak wynika z analizy akt uwłaszczeniowych(...) (...)i(...) (...), a także informacji Starostwa Powiatowego wB.(k.861-862),S. L.w wyniku nieformalnego działu otrzymał działki oznaczone numerami geodezyjnymi:(...),(...),(...),(...),(...),(...),(...),(...)i(...), zaśB. L.działki oznaczone numerami geodezyjnymi:(...),(...),(...) (...),(...),(...),(...),(...),(...)i(...). Ich prawa do tychże działek grunty nie były kwestionowane przez nikogo, w tym także członków najbliższej rodziny (siostry zostały uwłaszczone na swoich częściach, a uczestnicy postępowania uwłaszczeniowegoF.iG. Ś., którzy uznawani byli za użytkowników tych nieruchomości, nie twierdzili, iż są ich posiadaczami samoistnymi). Podstawą wydania decyzji negatywnych była okoliczność, iż obydwaj bracia wyjechali na stałe do USA i posiadają Obywatelstwo tamtego Państwa, a zatem przepisyustawy o uregulowaniu własności gospodarstw rolnychnie mają zastosowania do przedmiotowych nieruchomości. Nie powoduje to jednak, w ocenie Sądu, iżB.iS. L.w następstwie wyjazdu przestali być samoistnymi posiadaczami nieruchomości. Świadczy o tym nie tylko przywołana powyżej korespondencjaJ. D. (1)zeS. L., ale także zeznania przesłuchanych w niniejszej sprawie świadków w osobachK. C.(k.458v-459) iA. W.(k.459-460), którzy zgodnie wskazywali, iż ludzie za właścicieli przedmiotowych działek uważali braciL.przebywających w USA i mówili, że jest to ziemia(...). Z kolei świadekE. P.(k.300) podał, iż w 2007 r. rozmawiał w USA zeS. L., synemS.i w trakcie tej rozmowy dopytywał on go ile jest warta część majątku po ojcu, jaka została w Polsce. Ponadto należy zwrócić uwagę na okoliczność, iżS. L.wyjeżdżając do USA, sporządził w dniu 12 kwietnia 1960 r. pełnomocnictwo notarialne mocą którego upoważnił swojego szwagraF. Ś.do zarządzania ziemią, którą otrzymał on i jego brat (k.17). W ocenie Sądu, zasady wiedzy i doświadczenia życiowego wskazują, iżS.udzielając tego pełnomocnictwa działał także za zgodą i w porozumieniu ze swoim bratemB., który złożył wymagane oświadczenie pod przysięgą w dniu 2 października 1959 r., celem pomocy bratuS.w jego wyjeździe z Polski do USA (vide uzasadnienie decyzji Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji k.923). Należy uznać, iż po wyjeździeB.do USA, za jego zgodą, należną mu ziemią opiekował się bratS., a gdy przy pomocyB.uzyskał on możliwość wyjazdu do USA, użytkowanie całości ziemi powierzył on szwagrowie. Jak słusznie wskazał Sąd Najwyższy w tezie 2 Postanowienia z dnia 7 kwietnia 1994 r. w sprawie III CRN 18/94 (LEX nr 137701) „Posiadacz może w stosunku do rzeczy przejściowo nie wykonywać władztwa i na skutek tego nie utraci jej posiadania. Istotne jest bowiem nie to czy posiadacz wykonuje względem rzeczy konkretną czynności, lecz to, czy ma możliwość ich wykonywania bez potrzeby wytaczania np. powództwa o przywrócenie posiadania. Występowanie tej możliwości przesądza o istnieniu posiadania. Faktyczne władztwo charakteryzujące posiadanie samoistne wchodzi w grę wówczas, gdy określona osoba znajduje się w sytuacji, która pozwala jej na korzystanie z rzeczy i to w taki sposób, jakby miała do niej prawo własności”. Drugą obok posiadania przesłanką zasiedzenia jest upływ czasu. Do nabycia nieruchomości przez zasiedzenie konieczne jest, aby władający nieruchomością był jej posiadaczem samoistnym oraz aby posiadanie trwało przez czas określony w ustawie. Zgodnie zart. 50 § 1 i 2 Prawa rzeczowego z dnia 11 października 1946 r.kto posiada nieruchomość przez lat dwadzieścia, nabywa jej własność, chyba że w chwili objęcia nieruchomości w posiadanie był w złej wierze. Temu kto posiada nieruchomość przez lat trzydzieści nie można zarzucać złej wiary. Jak stanowił art. XXXIII Przepisów wprowadzających Prawo rzeczowe iprawo o księgach wieczystych, do zasiedzenia, którego bieg rozpoczął się przed dniem wejścia w życiePrawa rzeczowego, stosuje się od tej chwili przepisy tego prawa. Z kolei zgodnie zart. XLI ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. Przepisy wprowadzające kodeks cywilny„Do zasiedzenia, którego bieg rozpoczął się przed dniem wejścia w życiekodeksu cywilnego, stosuje się od tej chwili przepisy tego kodeksu; dotyczy to w szczególności możności nabycia prawa przez zasiedzenie. Jeżeli termin zasiedzenia wedługkodeksu cywilnegojest krótszy niż według przepisów dotychczasowych, bieg zasiedzenia rozpoczyna się z dniem wejścia kodeksu w życie; jeżeli jednak zasiedzenie rozpoczęte przed dniem wejścia w życiekodeksu cywilnegonastąpiłoby przy uwzględnieniu terminu określonego w przepisach dotychczasowych wcześniej, zasiedzenie następuje z upływem tego wcześniejszego terminu”. Kodeks cywilnyprzed zmianą z dnia 28 lipca 1990 r. przewidywał wart. 172kc10-letni termin zasiedzenia w dobrej wierze i 20 lat w złej wierze. Powołane powyżej przepisy łączą przepisany dla nabycia własności nieruchomości w drodze zasiedzenia upływ czasu z kwalifikacją posiadania według kryterium dobrej lub złej wiary posiadacza w chwili uzyskania przez niego posiadania. Przy ocenie czy zachodzą warunki do nabycia własności nieruchomości w drodze zasiedzenia, dobra wiara polega na usprawiedliwionym w danych okolicznościach przekonaniu posiadacza, że przysługuje mu takie prawo do władania rzeczą, jakie faktycznie wykazuje (wyrok SN z dnia 25.06.1968 r. III CRN 159/69; OSP 1970/10/197). W ocenie Sądu nie ulega wątpliwości, co zresztą podnosił sam skarżący, iżS. L.iB. L.byli posiadaczami samoistnymi w złej wierze, albowiem ich poprzednicy prawni – rodziceB.iK.małżonkowieL.weszli w posiadanie nieruchomości objętej wnioskiem bez zachowania wymaganej formy. W tym miejscu wskazać należy, iż przeprowadzone przez Sąd na wniosek uczestniczkiR. D.postępowanie polegające na zwróceniu się do Archiwum Państwowego wB.i Archiwum Państwowego wB.Oddział wŁ.nie pozwoliło potwierdzić prawdziwości dokumentów złożonych przez pełnomocnika uczestniczki (k.834), ale także nie dało podstaw do ustalenia, iż wskazane w tym świadectwie grunty są tożsame z gruntami objętymi niniejszym postępowaniem. Stąd też nie było podstaw oddalenia wniosku o zasiedzenie złożonego przezS. L.na tej podstawie, iżB.iK.małżonkowieL.byli właścicielami nieruchomości objętych wnioskiem na podstawie umów zawartych w formie przewidzianej przez prawo. Podkreślić należy, iż gdyby wymagana forma została zachowana, to nie byłyby prowadzone postępowanie uwłaszczeniowe do nieruchomości posiadanych przez wszystkie dzieciB.iK., a niewątpliwie 50 lat temu, kiedy przeprowadzano uwłaszczenia, istniało większe prawdopodobieństwo odnalezienia tych dokumentów w archiwach, co jednak nie nastąpiło i co wskazuje na brak takich dokumentów. Nie znalazła też ostatecznie potwierdzenia podnoszona przezR. D.okoliczność, iżB. L.iS. L.nie byli obywatelami polskimi, a zatem nie mogli nabyć nieruchomości przez zasiedzenie, bo nie dysponowali zgodą właściwego ministra (videart. 1 ustawy z dnia 24 marca 1920 r. o nabywaniu nieruchomości przez cudzoziemców; uzasadnienie Postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 13 marca 2014 r. w sprawie I CSK 47/13; OSNC 2015/2/25). Złożone prawomocne decyzje (k.923) jednoznacznie przesądzają, iż zarównoB. L., jak iS. L.posiadali polskie obywatelstwo. Dlatego też mając na względzie wszystkie wskazane powyżej dowody, uznane przez Sąd za wiarygodne, zaskarżone postanowienie z dnia 22 czerwca 2011 r. wydane w sprawie(...)podlegało zmianie, a wniosekJ. D. (1)o zasiedzenie oddaleniu. Jednocześnie Sąd stwierdził, iż po 30 latach samoistnego posiadania, z dniem(...)r. nabyli własność przez zasiedzenie:S. L.działek oznaczonych numerami geodezyjnymi:(...),(...),(...),(...),(...),(...),(...),(...),(...), aB. L.działek:(...),(...),(...),(...),(...),(...),(...),(...),(...),(...). W tym miejscu wyjaśnić jeszcze należy, iż wobec jasnego stanowiska skarżącego, iż skarga dotyczy wszystkich działek objętych orzeczeniem w sprawie(...), a także ogólnej powierzchni określonej na 47,05 ha, Sąd orzeczeniem objął takżedziałkę (...), która została wskazana w postanowieniu o sprostowaniu z dnia 12 sierpnia 2011 r. w sprawie(...). Ponieważ skarżący wnosił o zasiedzenie wszystkich działek przezS. L.iB. L., zaś zgromadzony materiał dowodowy, a zwłaszcza akta uwłaszczeniowe jednoznacznie wskazywały, iż każdy z braci był samoistnym posiadaczem określonych działek a nie miała miejsce sytuacja, iż bracia byli współposiadaczami wszystkich działek, w pozostałym zakresie wniosek o zasiedzenie podlegał oddaleniu. Kosztami ustanowienia kuratora w sprawie został obciążony skarżący, jako że to jemu nie udało się ustalić adresów zamieszkania uczestników. Taki sam sposób poniesienia kosztów ustanowienia kuratora został wcześniej zastosowany w sprawie(...)i kosztami tymi został obciążony wnioskodawca w tamtej sprawie, to jestJ. D. (1). O kosztach zastępstwa adwokackiego orzeczono na podstawieart. 520 § 2 kpcw zw. z§ 8 pkt 1w zw. z§ 6 pkt 7 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu. O pozostałych kosztach orzeczono na podstawieart. 520 § 1 kpc.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Zambrowie date: '2019-12-31' department_name: I Wydział Cywilny judges: - sędzia Tomasz Makaruk legal_bases: - art. 524 § 1 i § 2 kpc - art. 172 kc - art. 50 § 1 i 2 Prawa rzeczowego z dnia 11 października 1946 r. - art. XLI ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. Przepisy wprowadzające kodeks cywilny - art. 1 ustawy z dnia 24 marca 1920 r. o nabywaniu nieruchomości przez cudzoziemców - § 6 pkt 7 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu recorder: Anna Burakowska signature: I Ns 44/17 ```
155515350001503_III_C_001684_2015_Uz_2018-01-18_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt: III C 1684/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 18 stycznia 2018 roku Sąd Rejonowy Szczecin – Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie w III Wydziale Cywilnym w składzie następującym: Przewodniczący: SSR Szymon Stępień Protokolant: apl.sąd. Beata Małyszko po rozpoznaniu w dniu 9 stycznia 2018 roku w Szczecinie na rozprawie sprawy z powództwaM. P. (1) przeciwkoA. P. o zapłatę I zasądza od pozwanejA. P.na rzecz powodaM. P. (1)kwotę 30.000 zł (trzydzieści tysięcy złotych) z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od tej kwoty od 1 lipca 2015 roku do dnia zapłaty; II oddala powództwo w pozostałym zakresie; III odstępuje od obciążania pozwanej kosztami procesu. Sygn. akt III 1684/15 UZASADNIENIE wyroku z dnia 18 stycznia 2018 roku wydanego w postępowaniu zwykłym Pozwem z dnia 26 czerwca 2015 roku powódM. P. (1)zażądał zasądzenia od pozwanejA. P.na swoją rzecz kwoty 30.000 złotych z odsetkami ustawowymi od tej kwoty od 23 czerwca 2015 roku do dnia zapłaty oraz rozstrzygnięcia o kosztach procesu. W uzasadnieniu podał, że jest spadkobiercą ustawowym po zmarłym ojcu,R. P.. Wskazał, że spadek po nim, na podstawie testamentu nabyła w całości pozwana. Podniósł, że w skład spadku wchodzi nieruchomość położona wS.przyul. (...)oraz jej wyposażenie. Nakazem zapłaty z 20 lipca 2015 roku Sąd Rejonowy Szczecin-Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie orzekł o obowiązku zapłacenia przez pozwaną na rzecz powoda kwoty 30.000 złotych z odsetkami oraz kosztami procesu. Powyższemu nakazowi zapłaty pozwana sprzeciwiła się, zaskarżając go w całości. Doprowadziło to do utraty mocy przez nakaz zapłaty w całości. W sprzeciwie wniosła o oddalenie powództwa oraz podniosła, że powód przez 20 lat nie interesował się zmarłym ojcem, nie ponosił żadnych kosztów związanych z ojcem oraz z pogrzebem, nie utrzymywał kontaktów rodzinnych, co doprowadziło do wydziedziczenia powoda w testamencie. W toku procesu strony podtrzymały dotychczasowe stanowiska. Sąd ustalił następujący stan faktyczny: Dnia 26 czerwca 2015 roku zmarł spadkodawcaR. P.. Na podstawie testamentu 3 października 2008 roku spadek po nim nabyła w całości wprost pozwanaA. P.. Okoliczność bezsporna, a nadto: - testament, k. 6; odpis skrócony aktu zgonu, k. 7 W chwili śmierci spadkodawca pozostawał w związku małżeńskim zA. P.. Miał jednego syna, powoda. Ponadto miał jeszcze drugiego syna, który zmarł przed otwarciem spadku pozostawiając jednego syna. Okoliczność bezsporna Przed śmiercią spadkodawcy jego relacje z powodem były poprawne. Doszło jedynie do niewielkiego konfliktu mającego swoje podłoże w eksmisji brata powoda,D. P., przez spadkodawcę, bezdomności brata i ostatecznie jego śmierci. Dowód: - zeznania świadkaK. Z., k. 73; zeznania świadkaB. P., k. 74; zeznania świadkaS. P., k. 75; zeznania świadkaM. P. (2), k. 104-105; zeznania powoda, k. 156-157; W skład spadku po spadkodawcy wchodził lokal mieszkalny położony wS.przyul. (...)o wartości 196.100 złotych oraz jego wyposażenie o wartości 3.630 złotych. Dowód: - opinia biegłego z zakresu wyceny majątku ruchomego, k. 163-174; opinia biegłego z zakresu szacowania wartości nieruchomości, k. 213-260; zeznania powoda, k. 156-157; zeznania pozwanej, k. 157-158; Pismem z 11 czerwca 2015 roku powód wezwał pozwaną do zapłaty kwoty 30.000 złotych tytułem zachowku przysługującego mu po śmierci ojca. Wezwanie to zostało doręczone pozwanej dnia 16 czerwca 2015 roku. Dowód: - pismo z 11 czerwca 2015 roku, k. 8-10; Pozwana ma 73 lata. Z wykształcenia jest pielęgniarką. Obecnie nie pracuje, pobiera emeryturę w wysokości ok. 1.700 złotych netto. Jest to jedyny jej dochód. Posiada zadłużenie w braku w wysokości ok. 8.000 złotych. Miesięcznie wydatkuje po 400 złotych na leki, 400 złotych na spłatę pożyczki, 450 złotych na mieszkanie i 110 złotych na telewizję. Co miesiąc pożycza pieniądze od sąsiadki. Okoliczność bezsporna, a nadto: - zeznania pozwanej, k. 157-158; Sąd zważył, co następuje: Powództwo okazało się uzasadnione. Zgodnie z treściąart. 991 § 1 k.c.zstępnym, małżonkowi oraz rodzicom spadkodawcy, którzy byliby powołani do spadku z ustawy, należą się, jeżeli uprawniony jest trwale niezdolny do pracy albo jeżeli zstępny uprawniony jest małoletni – dwie trzecie wartości udziały spadkowego, który by mu przypadał przy dziedziczeniu ustawowym, w innych zaś wypadkach – połowa wartości tego udziału. Mając na uwadze powyższe okoliczności powód winien był wykazać, że jest spadkobiercą poR. P., jak również wartość schedy spadkowej, która by mu przysługiwała w razie dziedziczenia ustawowego. W ocenie sądu powód udowodniła te okoliczności. Bezsporne było to, że powód jest spadkobiercą ustawowym poR. P., zmarłym dnia 22 września 2014 roku. Poza sporem było także to, że w chwili śmierci spadkodawca pozostawał w związku małżeńskim. Nadto miał dwóch synów, w tym powoda orazD. P., który zmarł przed nim. Uwzględniając dyspozycję wynikającą zart. 931 § 1 i 2 k.c., udział spadkowy, który przysługiwałby powodowi w razie dziedziczenia ustawowego wynosił 1/3 części spadku. Nie było sporu między stronami co do składu majątku spadkowego, który stanowiły: lokal mieszkalny położony wS.przyul. (...)oraz jego wyposażenie. Wartość tych składników została ustalona przez sąd na podstawie dowodów z opinii biegłych i wynosiła odpowiednio: 196.100 złotych i 3.630 złotych. W takim stanie rzeczy wartość całego spadku wynosiła łącznie 199.730 złotych, a zatem wartość schedy powoda stanowiła wartość 66.576,67 złotych. Uwzględniając treśćart. 991 § 1 k.c.wartość zachowku stanowi połowa udziału, który przysługiwałby spadkobiercy w razie dziedziczenia ustawowego. Kwota ta przekracza 30.000 złotych, których żądał powód. W takim stanie rzeczy jego żądanie zasługiwało na uwzględnienie w całości. W toku procesu pozwana podniosła, że spadkodawca wydziedziczył powoda. Zgodnie z treściąart. 1008 k.c.spadkodawca może w testamencie pozbawić zstępnych, małżonka i rodziców zachowku (wydziedziczenie) w określonych w tym przepisie przypadkach. Zwrócić jednak należy uwagę na to, że wydziedziczenie takie może nastąpić wyłącznie w testamencie. Z treści testamentu z 3 października 2008 roku, stanowiącego podstawę dziedziczenia, nie wynikało, by spadkodawca pozbawił powoda prawa do zachowku. Pozwana podniosła, że żądanie powoda nie zasługuje na uwzględnienie ze względu na naruszenie zasad współżycia społecznego. Zgodnie z treściąart. 5 k.c.nie można czynić ze swego prawa użytku, który by był sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub z zasadami współżycia społecznego. Takie działanie lub zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony. W pierwszej kolejności zważyć należy, że pozwana nie wskazała, którą z zasad współżycia społecznego żądanie powoda narusza. Pozwana podniosła, że powód nie utrzymywał kontaktów rodzinnych. Niemniej jednak okoliczności tej nie wykazała. Z zeznań świadkówK. Z.,B. P.,S. P.iM. P. (2)wynikało, że relacje między powodem a jego ojcem były co najmniej poprawne, przy czym czasowo pogorszyły się po eksmisjiD. P.z lokalu przyul. (...). Świadkowie zeznali, że powód spotykał się z ojcem, przy czym ze względu na konflikt między stronami, ich relacje osłabły, zaś spotkania stały się bardziej sporadyczne i odbywały się poza miejscem zamieszkania spadkodawcy. W toku procesu jedynie świadekH. P.zeznała, że spadkodawca nie wspominał o istnieniu powoda oraz nie widziała go w mieszkaniu spadkodawcy. Niemniej jednak zwrócić należy uwagę na to, że świadek zeznała, że spadkodawca wspominał o rodzinie i wielokrotnie wspominał o wnukach. Ostatecznie pozwana podniosła, że nie posiada odpowiednich środków na zapłatę zachowku na rzecz powoda. Niemniej jednak zwrócić należy uwagę na to, że stan finansowy zobowiązanego nie wpływa na istnienie oraz wymagalność roszczenia. Nie stanowi jednocześnie przesłanki negatywnej w postaci naruszenia zasad współżycia społecznego. Mając na uwadze powyższe okoliczności sąd uwzględnił powództwo co do należności głównej w całości, o czym orzekł jak w pkt I sentencji. O roszczeniu odsetkowym orzeczono na podstawieart. 481 § 1 k.c.w zw. zart. 455 k.c.Zwrócić należy uwagę na to, że termin spełnienia świadczenia z tytułu zachowku nie jest oznaczony, wobec czego dłużnik winien je spełnić niezwłocznie po wezwaniu go do jego spełnienia. Pismem z 11 czerwca 2015 roku powód wezwał pozwaną do spełnienia świadczenia, przy czym pismo to zostało doręczone pozwanej dnia 16 czerwca 2015 roku, wobec czego termin do spełnienia świadczenia upływał jej z dniem 30 czerwca 2015 roku. W takim stanie rzeczy z dniem 1 lipca 2016 roku popadła w opóźnienie. W pozostałym zakresie sąd winien oddalić powództwo, o czym orzekł jak w pkt II sentencji. O kosztach procesu orzeczono na podstawieart. 102 k.p.c., zgodnie z którym w wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami. Mając na uwadze wysokość dochodów i zobowiązań pozwanej, jak również wysokość zasądzonego świadczenia sąd ustalił, że poniesienie przez nią dodatkowo kosztów procesu pozostawałoby w sprzeczności z zasadami słuszności. W takim stanie rzeczy orzekł jak w pkt III sentencji.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy Szczecin-Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie date: '2018-01-18' department_name: III Wydział Cywilny judges: - Szymon Stępień legal_bases: - art. 931 § 1 i 2 k.c. - art. 102 k.p.c. recorder: apl.sąd. Beata Małyszko signature: III C 1684/15 ```
155515300002506_V_K_000868_2016_Uz_2018-06-14_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt V K 868/16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 14 czerwca 2018 roku Sąd Rejonowy Szczecin - Centrum w Szczecinie, w V Wydziale Karnym: w składzie: Przewodniczący: Joanna Kasicka Protokolant: Hanna Zielska po rozpoznaniu na rozprawie w dniach: 4.01.2017 r., 1.03.2017 r., 26.04.2017 r., 3.07.2017 r., 11.10.2017 r., 18.12.2017 r., 5.03.2018 r., 21.05.2018 r., 7.06.2018 r. sprawy 1.P. K. synaJ.iK. z domu J. urodzonego (...)wS. 2.J. T. synaJ.iT. z domu R. urodzonego (...)wS. oskarżonych o to, że: w dniu 13 czerwca 2015 roku, wS., działając wspólnie i w porozumieniu, dokonali pobiciaS. Z.poprzez uderzanie pokrzywdzonego pięściami po głowie i tułowiu, kopanie obutą stopą po ciele, wskutek czego pokrzywdzony doznał obrażeń oka lewego, powłok miękkich twarzy i powłok miękkich grzbietu oraz kończyny górnej prawej, czym narażono pokrzywdzonego na nastąpienie skutku określonego wart. 157 § 1 kk tj. o czyn zart.158§1 kk I.P. K.iJ. T.uznaje za winnych popełnienia zarzucanego im czynu i za przestępstwo to, na podstawieart.158§1 kk, przy zastosowaniuart.37a kkwymierzaP. K.karę grzywny w wysokości 100 (stu) stawek dziennych po 30 (trzydzieści) złotych każda, aJ. T.karę grzywny w wysokości 80 (osiemdziesięciu) stawek dziennych po 30 (trzydzieści) złotych każda II. na podstawieart.46§2 kkorzeka wobecP. K.iJ. T.na rzeczS. Z.nawiązkę w wysokości po 1000 (jeden tysiąc) złotych III. na podstawieart. 627 kpk,art.3 ust.1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnychzasądza od oskarżonych na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe w częściach wywołanych sprawą każdego z nich, w tym odP. K.300 (trzysta) złotych, a odJ. T.240 (dwieście czterdzieści) złotych opłaty. V K 868/16 UZASADNIENIE W dniu 13 czerwca 2015 r., w czasie DniM., do lokalu o nazwie(...), położonego wS.przyul. (...)zK.i w którym znajdowała się szaszłykarnia, przyszliJ. T.,P. K.wraz z towarzyszącymi im osobami:P. C. (1),E. F.iM. B..J. T.,P. K.iP. C. (1)zajęli jeden stolik, aE. F.iM. B.– inny stolik. Zamówili oni szaszłyki i ogórki. Potem do lokalu wszedłS. Z., przebrany za pirata. Był on znany obsłudze lokalu, ponieważ dzień wcześniej był u nich i zachowywał się w sposób wulgarny. W dniu 13 czerwca 2015 r. po wejściu do lokalu zaczepiał klientów, głównie słownie i podjadał im z talerzy jedzenie. Obsługa lokalu chciała go wyprosić, ale bezskutecznie. W końcuS. Z.podszedł do stolika, przy którym siedzieliE. F.iM. B.i zabrał im z talerzy jedzenie i je zjadł.E. F.iM. B.zwrócili na to uwagę, ale nie podjęli wobecS. Z.żadnych działań. Potem mężczyzna przebrany za pirata podszedł do stolika, przy którym siedzieliJ. T.iP. K..S. Z.zajął miejsce przy ich stoliku i zaczął jeść z ich talerzy szaszłyki i ogórki.J. T.iP. K.zwrócili mu uwagę i pomiędzy nimi doszło do wymiany wulgarnych słów. Chcieli odpędzić mężczyznę przebranego za pirata, ale nieskutecznie. Jeden z oskarżonych w odwecie zdjąłS. Z.czapkę pirata z głowy i wyrzucił ją. Po tymS. Z.wyszedł z lokalu. Po kilku minutachS. Z.wrócił do lokalu. Miał ze sobą atrapę strzelby, która była zrobiona z twardego tworzywa, najprawdopodobniej z mosiądzu. Poszedł doP. K.i celując w jego oko, uderzył go kolbą w twarz, w okolice oka, czym spowodował u niego stłuczenie policzka i okolic oka. Ugodzony kolbą w twarzP. K.upadł. To zajście zapoczątkowało bójkę:J. T.stanął w obronie swojego kolegiP.i zaczął szarpać mężczyznę przebranego za pirata. Potem dołączył do niegoP. K.i razem zaczęli obezwładniaćS. Z.. Pracownik lokaluG. K. (1)kazałP. K.,J. T.iS. Z.opuścić lokal. Wszyscy wyszli i sprzeczkę kontynuowali na zewnątrz. Oskarżeni wyprowadzili siłą pokrzywdzonego z lokalu, cały czas szarpiąc go i kopiąc. Po wyjściu z lokalu pokrzywdzony ich nie atakował, ale uciekał przed nimi i ich ciosami. Oskarżeni wciąż go gonili, kopali i uderzali pięściami po całym ciele, w tym po głowie. Na miejsce przybyła Policja i karetka pogotowia. Dowód: zapis z monitoringu zawarty na płycie DVD k. 38, protokół z oględzin k. 39-40, materiały prasowe k. 175-178, wyjaśnienia oskarżonegoP. K.– w części k. 194, 259-260, wyjaśnienia oskarżonegoJ. T.– w części k. 198, 260-261, zeznania świadkaG. K. (1)k. 5-6, 79-80, 279-279v, zeznania świadkaI. D.k. 288, zeznania świadkaG. K. (2)k. 85-86, 288-289, zeznania świadkaW. T.k. 31, 295-297, zeznania świadkaS. Z.– w części k. 11-13, 18-21, 298-301, zeznania świadkaB. D.k. 103-104, 372-373, zeznania świadkaP. C. (2)k. 105-106, 391-392, zeznania świadkaE. F.k. 170-171, 392-393, zeznania świadkaM. O.(poprz.K.) k. 406, zeznania świadkaM. B.k. 407-408. W dniu zdarzenia uS. Z.stwierdzono 0,14 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu. Od oskarżonych również była wyczuwalna woń alkoholu. Dowód: protokoły badania trzeźwości k. 28-29, zeznania świadkaG. K. (2)k. 85-86, 288-289, zeznania świadkaW. T.k. 31, 295-297. S. Z.został przyjęty do szpitala z powodu obrażeń doznanych w związku z uczestnictwem w bójce. Po przeprowadzeniu badań nie stwierdzono istotnych zmian zdrowotnych. Pokrzywdzony skarżył się jedynie na objawy, które wskazywałyby na wstrząśnienie mózgu, skarżył się na nudności i zawroty głowy, przez co został skierowany na obserwację. Pacjent nie wymagał interwencji chirurgicznej. Jego stan zdrowia był dobry. Obrażenia u niego ograniczyły się do stłuczenia oczodołu lewego z niewielkim krwiakiem, urazu łokcia prawego i stłuczenia grzbietu. Nie wymagał on leczenia trwającego dłużej niż 7 dni. Nie stwierdzono u niego żadnych kostnych zmian urazowych, w tym złamania żebra.S. Z.przebywał na zwolnieniu lekarskim od 13 czerwca 2015 r. do dnia 31 lipca 2015 r. i był niezdolny do pracy. S. Z.jest niepełnosprawny w stopniu umiarkowanym z powodu zaburzeń psychicznych. Dowód: karta informacyjna izby przyjęć k. 4, 58-71, zeznania świadkaR. S. (1)k. 8-9, 280, zaświadczenia k. 73-76, dokumentacja medyczna k. 77-78, 120-121, 181-182, 244, opinia k. 99-102, 154-158, orzeczenie o niepełnosprawności k. 204. PrzeciwkoS. Z.toczyło się postępowanie w sprawie o wykroczenie, które polegało na zakłóceniu ładu i porządku publicznego poprzez podjadanie bez zgody gości jedzenia z ich talerzy, do czego miało dojść w dniu 13 czerwca 2015 r. wS., tj. o czyn z art. 51 § 1 kw. W toku tego postępowania przeprowadzono badania psychiatryczno-psychologiczneS. Z.i stwierdzono, że z powodu zaburzeń psychicznych, w dniu 13 czerwca 2015 r. miał on zniesioną zdolność rozpoznawania znaczenia czynu oraz miał całkowicie zniesioną zdolność kierowania swoim postępowaniem. W takim stanie rzeczy postępowanie zostało umorzone prawomocnym postanowieniem Sądu Rejonowego Szczecin – Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie z dnia 21 grudnia 2016 r. (sygn. akt V W 2173/15). Dowód: przesłuchanieS. Z.k. 33, 331, wniosek o ukaranie k. 163-166, 317-320, opinia psychiatryczno-psychologiczna k. 334-339, dokumentacja medyczna k. 349-352, odpis wyroku nakazowego k. 332, odpis postanowienia k. 340. W wieku 16-17 roku życia uS. Z.zostało rozpoznane zaburzenie psychiczne – cyklofrenia. Był on hospitalizowany. Potem zdiagnozowano u niego zaburzenia afektywne dwubiegunowe. Aktualnie pozostaje on pod opieką lekarza psychiatry. Sprawność umysłowaS. Z.znajduje się w granicach normy. Ma on zaburzone funkcje poznawcze w zakresie zdolności postrzegania, zapamiętywania i przekazywania zjawisk, a także obniżony krytycyzm. Przejawia objawy osobowości nieadekwatnej, co oznacza, że przejawia schematyczne, sztywne zachowania. Rzeczywistość odbiera w sposób subiektywny, brak mu elastyczności, cierpi na urojenia ksobne. Przy ocenie otaczającej go rzeczywistości kieruje się jedynie własną jej interpretacją, co oznacza, że jego zdolność postrzegania, zapamiętywania i przekazywania informacji o zdarzeniach, których jest świadkiem jest niska. Dowód: dokumentacja medyczna k. 349-352, opinia sądowo-psychologiczna k. 374-377. P. K.ma wykształcenie średnie, jest z zawodu kucharzem. Ma on na utrzymaniu jedno dziecko. Prowadzi działalność gospodarczą i otrzymuje dochody w nieregularnej wysokości, do 30 000 zł miesięcznie.J. T.ma wykształcenie średnie, jest z zawodu elektrykiem. Ma on na utrzymaniu matkę i ponosi koszty jej pobytu w domu pomocy społecznej. Prowadzi działalność gospodarczą, ale od pół roku nie uzyskuje dochodu. P. K.był poprzednio jednokrotnie karany, w 2002 r., za czyn zart. 148 § 1 kkna 10 lat pozbawienia wolności.J. T.nie był nigdy karany. Dowód: wyjaśnienia podejrzanegoP. K.k. 194 wyjaśnienia podejrzanegoJ. T.k. 197, dane osobopoznawczeP. K.k. 202, dane osobopoznawczeJ. T.k. 203, dane o karalnościP. K.k. 204, 400 dane o karalnościJ. T.k. 206, odpis wyroku k. 229-230 informacja o odbyciu kary k. 231-232. Zarówno oskarżonyP. K., jak i oskarżonyJ. T.w postępowaniu przygotowawczym nie przyznali się do winy odnośnie czynu polegającego na tym, że w dniu 13 czerwca 2015 r. wS., działając wspólnie i w porozumieniu, dokonali pobiciaS. Z.poprzez uderzenie pokrzywdzonego pięściami po głowie i tułowiu, kopanie obutą stopą po ciele, wskutek czego pokrzywdzony doznał obrażeń oka lewego, powłok miękkich twarzy i powłok miękkich grzbietu oraz kończyny górnej prawej, przez co narazili go na naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia trwający nie dłużej niż 7 dni. Również w postępowaniu sądowym oskarżonyP. K., jak i oskarżonyJ. T.nie przyznali się do winy odnośnie ww. czynu. Oboje oskarżeni stanęli na stanowisku, że sprawcą całego zdarzenia był pokrzywdzonyS. Z., który ich prowokował, wyjadając im jedzenie z ich talerzy, a potem uderzającP. K.atrapą broni w twarz i grożąc obu oskarżonym pobiciem. Podali, że chcieli się jedynie przed nim bronić i obezwładnić go do czasu przybycia policji. /wyjaśnienia oskarżonegoP. K.k. 194, 259-260, wyjaśnienia oskarżonegoJ. T.k. 198, 260-261/ Stan faktyczny w sprawie sąd ustalił na podstawie: dowodów z dokumentów, zeznań świadków, częściowo wyjaśnień oskarżonych i zapisu z monitoringu. Najbardziej istotnym źródłem dowodowym okazał się zapis z monitoringu (zawarty na płycie DVD k. 38), na podstawie którego możliwe okazało się dokładne ustalenie przebiegu zdarzenia po tym, jak oskarżeni i pokrzywdzony wyszli z lokalu. Z zapisu tego wynika, że dwóch mężczyzn – oskarżeni wyprowadzili siłą pokrzywdzonego z lokalu, cały czas szarpiąc go, uderzając pięściami po tułowiu i głowie i kopiąc. To w jaki sposób się zachowywali, sposób w jaki trzymali, uderzali pokrzywdzonego świadczy o tym, że nie mieli zamiaru go jedynie obezwładnić. Na zapisie widać dokładnie, że pokrzywdzony ich nie atakował, ale uciekał przed nimi i ich ciosami. Oskarżeni z kolei wciąż go gonili, kopali i uderzali pięściami po całym ciele. Robili to nie tylko, gdy pokrzywdzony stał, lecz atak kontynuowali, gdy pokrzywdzony leżał na ziemi. Z zapisu tego wynika również, że obaj oskarżeni mieli znaczną przewagę nad ofiarą, bo byli od niej wyżsi i więksi. Dowód z zapisu z monitoringu okazał się najbardziej miarodajny i obiektywny, ponieważ stanowił rejestrację obrazu zdarzenia, stąd należało uznać go za w pełni wiarygodny. Jako wiarygodne uznać należało również zeznania świadkówG. K. (2)iW. T., którzy w roli funkcjonariuszy policji brali udział w interwencji związanej z przedmiotowym zdarzeniem. Zeznania te są spójne, zbieżne z pozostałym materiałem dowodowym i logiczne. Również zeznania pozostałych świadków:G. K. (1)(pracownika lokalu),R. S. (2)(lekarza udzielającego pomocy pokrzywdzonemu),I. D.(pracownicy lokalu),B. D.(pracownicy lokalu),M. K.orazP. C. (3),E. F.iM. B.(którzy towarzyszyli oskarżonym) były w znacznej części logiczne, spójne i zbieżne z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym. Sąd odmówił wiarygodności jedynie zeznaniomP. C. (1)iM. B.w części odnoszącej się do tego, że oskarżeni i pokrzywdzony nie bili się, a jedynie doszło do „lekkiej szarpaniny”, ponieważ były one sprzeczne z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym, w szczególności z zapisem z monitoringu i przyjęcie ich za zgodne z prawdą byłoby niezgodne z zasadami doświadczenia życiowego. Zeznania świadkaN. W.sąd uznał jako pozbawione mocy dowodowej, ponieważ świadek nie widziała zdarzenia, a o jego przebiegu słyszała jedynie od innych świadków; jej zeznania nie wniosły nic do sprawy. Wyjaśnienia oskarżonych były niewiarygodne w części, w jakiej oskarżeni skazywali, że nie atakowali pokrzywdzonego i go nie bili, a jedynie bronili się i ich działania miały na celu jego obezwładnienie. Wyjaśnienia te są sprzeczne z wnioskami, które wynikają z analizy zapisu z monitoringu. Odnośnie zeznań pokrzywdzonegoS. Z.wskazać należy, że biegły sądowy ocenił, że jego zeznania mają niską wartość poznawczą i świadek ma zwiększoną skłonność do konfabulacji, jednak sąd uznał, że nie można było jego zeznaniom odmówić wiarygodności w całości. W znacznym zakresie, odnośnie przebiegu zdarzenia korespondowały one z zeznaniami pozostałych świadków. Jako niewiarygodne uznać należało wskazane przez świadka uzasadnienie jego zachowania polegającego na częstowaniu się ogórkami i szaszłykami z talerzy klientów lokalu, ponieważ takiego zwyczaju nie ma, a wręcz przeciwne takie zachowanie jest niezgodne z powszechnie przyjętymi zasadami i wywołuje zgorszenie. Opinie przywołanych do sprawy biegłych są jasne, pełne, nie zawierają wewnętrznych sprzeczności i dające odpowiedź na pytania wynikające z postanowień o powołaniu tych biegłych i jako takie w pełni zasługują na przymiot wiarygodności. Sąd nie znalazł żadnych podstaw do przyjęcia istnienia jakiejkolwiek z okoliczności wyłączających winę albo bezprawność czynu zarówno odnośnie oskarżonegoP. K.jak i odnośnie oskarżonegoJ. T.co do czynu polegającego na pobiciuS. Z.w dniu 13 czerwca 2015 r. wS.. Co prawda z zeznań świadków, w tym funkcjonariuszy policji –G. K. (2)iW. T.oraz protokołu badania zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu u pokrzywdzonego, wynika, że od obojga oskarżonych i pokrzywdzonego wyczuwalna była woń alkoholu, jednak nie miało to znaczenia w sprawie, ponieważ z materiałów zgromadzonych w sprawie wynika, że stężenie tej substancji u tych osób było nieznaczne. Nie ulega wątpliwości, że pokrzywdzonyS. Z.sprowokował całą sytuację. On jako pierwszy zaczepił oskarżonych, co wynikało z zeznań wszystkich świadków, i gdyby do tego nie doszło, to niemalże pewne byłoby to, że do bójka nie miałaby miejsca. Na podstawie zeznań świadków sąd ustalił, że pokrzywdzony był już znany policji z podobnego incydentu, który miał miejsce wG., a także że dzień wcześniej był w lokalu(...)i w trakcie pobytu zachowywał się w sposób wulgarny. Takie zachowanie nie usprawiedliwia jednak zachowania oskarżonych, które miało miejsce po wyjściu z lokalu, a które zarejestrowała kamera. Z zapisu tego, jak już wyżej wspomniano, wynika, że oskarżeni nie bronili się przed atakiem pokrzywdzonego, ale go zaatakowali i pobili. Sąd nie miał przy tym wątpliwości, że atakującymi byli obaj oskarżeni. Nie jest potrzebne stwierdzenie, że obaj uderzali pokrzywdzonego w tym samym czasie, czy nawet, aby każdy z nich wykonywał te same czynności. Przyjąć bowiem należy, żedokonanie czynu w ramach współsprawstwa umożliwia przypisanie danego przestępstwa także takiej osobie, która nie wykonywała wszystkich znamion czynu zabronionego, a tylko niektóre, albo w powiązaniu z innymi osobami, w ramach podziału ról, dokonywała innych istotnych dla realizacji znamion takiego czynu czynności.(postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 4 kwietnia 2018 r., sygn. akt V KK 69/18). Poza tym, jak wynika z wyjaśnień oskarżonegoP. K.(k. 260) oni obaj „szarpali” pokrzywdzonego.J. T.wyjaśnił, że i „razem chcieli go obezwładnić” (k. 198). Co prawda wskazywali oni, zgodnie z przyjętą przez siebie linią obrony, że działania te stanowiły obronę przed atakami pokrzywdzonego i miały na celu jego obezwładnienie, jednak z zapisu z monitoringu wynika, że w podany przez siebie sposób atakowali oni pokrzywdzonego. Na podstawie ww. dowodów i powyższych rozważań sąd ustalił, żeP. K.iJ. T.ponoszą winę za dokonany wspólnie i w porozumieniu czyn polegający na tym, że w dniu 13 czerwca 2015 r. wS.pobiliS. Z.poprzez uderzenie pokrzywdzonego pięściami po głowie i tułowiu, kopaniu obuta stopą po ciele, wskutek czego pokrzywdzony doznał obrażeń oka lewego, powłok miękkich twarzy i powłok miękkich grzbietu oraz kończyny górnej prawej, czym narazili pokrzywdzonego na nastąpienie skutku określonego w art.. 157§ 1 kk, tj. za czyn zart. 158 § 1 kk. Określając wysokość kary sąd miał na uwadze przede wszystkim stopień społecznej szkodliwości czynu, stopień winy oskarżonych, zachowanie pokrzywdzonego, który sprowokował oskarżonych do agresywnego zachowania, jak i konieczność spełnienia celów prewencji wobec oskarżonych jak i prewencji ogólnej. Przy zastosowaniuart. 37a kksąd wymierzył wobec oskarżonych karę grzywny. Przy wyborze rodzaju kary sąd brał pod uwagę to, że pokrzywdzony swoim zachowaniem sprowokował agresywne zachowanie oskarżonych. Zachował się w sposób sprzeczny z powszechnie przyjętymi normami i powodował zgorszenie. Działanie takie nie usprawiedliwia w żadnym stopniu działania oskarżonych, jednak niewątpliwie stanowiło okoliczność wpływającą na przyjęcie, że stopień społecznej szkodliwości czynu oskarżonych był niższy niż w przypadku, gdyby do pobicia doszło bez prowokacji pokrzywdzonego. Sąd zwrócił uwagę również na to, że oskarżeni nie wywołali żadnej szkody materialnej swoim zachowaniem, a obrażenia ciała jakich doznał pokrzywdzony nie były stosunkowo poważne. Ustalając ilość i wysokość stawek dziennych sąd miał na uwadze możliwości majątkowe i zarobkowe oskarżonych i uznał, że orzeczenie kary grzywny w wysokości 100 stawek dziennych po 30 zł każda wobec oskarżonegoP. K.spełni funkcje kary. Sąd wziął pod uwagę również, żeP. K.w przeszłości był już karany sądownie Mając na uwadze warunki dochodowe oskarżonegoJ. T., , sąd wymierzył mu karę grzywny w niższej ilości i wysokości, bo w wysokości 80 stawek dziennych po 30 złotych każda. W punkcie II sentencji orzeczenia sąd na podstawieart. 46 § 2 k.k.orzekł wobecP. K.iJ. T.na rzeczS. Z.nawiązkę w wysokości 1000 zł. Sąd nie znalazł podstaw do przyznania pokrzywdzonemu odszkodowania we wskazanej przez niego wysokości.S. Z.nie wykazał bowiem roszczenia co do zasady jak i co do wysokości. O kosztach sądowych sąd orzekł w punkcie III sentencji orzeczenia i na podstawieart. 627 k.p.k.i art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 23 września 1973 r. o opłatach w sprawach karnych zasadził od oskarżonych koszty sądowe w częściach wywołanych sprawa każdego z nich, w tym odP. K.300 zł, a odJ. T.240 zł opłaty.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie date: '2018-06-14' department_name: V Wydział Karny judges: - Joanna Kasicka legal_bases: - art. 46 § 2 k.k. - art. 627 k.p.k. - art.3 ust.1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych recorder: Hanna Zielska signature: V K 868/16 ```
155500000001521_III_AUa_000187_2014_Uz_2014-11-13_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt III AUa 187/14 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 13 listopada 2014 r. Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący: SSA Anna Polak (spr.) Sędziowie: SSA Urszula Iwanowska SSO del. Beata Górska Protokolant: St. sekr. sąd. Elżbieta Kamińska po rozpoznaniu w dniu 13 listopada 2014 r. w Szczecinie sprawyM. T. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział wK. o rentę z tytułu niezdolności do pracy na skutek apelacji ubezpieczonego od wyroku Sądu Okręgowego w Koszalinie IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 20 grudnia 2013 r. sygn. akt IV U 2225/13 oddala apelację. Sygn. akt III AUa 187/14 UZASADNIENIE Decyzją z 21 sierpnia 2013 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych OddziałwK.na podstawie przepisówustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(Dz. U. z 2009 r., Nr 153, poz. 1227 ze zm.; dalej jako: ustaw emerytalna), odmówił ubezpieczonemu dalszego prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy od 1 września 2013 r. W uzasadnieniu powyższej decyzji organ rentowy wskazał, że przyczyną odmowy jest fakt, że komisja lekarska ZUS, po ponownym rozpatrzeniu sprawy w trybie nadzoru prezesa ZUS orzekła, iż ubezpieczony nie jest osobą niezdolną do pracy. Ubezpieczony odwołał się od powyższej decyzji i podniósł, że w składzie komisji lekarskiej ZUS nie było lekarza okulisty i w związku z tym, nie przeprowadzono badania okulistycznego. Wniósł o zmianę zaskarżonej decyzjii przyznanie prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. Organ rentowy w odpowiedzi na odwołanie wniósł o oddalenie odwołania. Wskazał, że przewodnicząca komisji lekarskich ZUS uznała, że odwołanie nie zawiera nowych okoliczności uzasadniających zmianę stanowiska zawartego w orzeczeniu komisji lekarskiej. W związku z tym, organ rentowy podtrzymał dotychczasową argumentację. Wyrokiem z 20 grudnia 2013 r. Sąd Okręgowy w Koszalinie IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oddalił odwołanie. Sąd I instancji ustalił, że ubezpieczonyurodził się (...)Jego wyuczony zawód to technik telekomunikacji. W przebiegu zatrudnienia pracował jako sprzedawca na stacji LPG, pomocnik kierowcy, magazynier, kasjer. Okresowo prowadził własną działalność gospodarczą. Od 28 maja 2012 r. miał zawartą umowęo pracę z(...) sp. z o.o.wW., na podstawie której wykonywał obowiązki magazyniera. W sezonie letnim w 2013 r. wykonywał pracę fakturzysty oraz kasjera-magazyniera w(...) S.A., zaś od 1 października 2013 r. podjął pracę w charakterze operatora wózka widłowego wsklepie (...)wK.. Z uwagi na pogarszający się stan zdrowia, ubezpieczony 7 stycznia 2013 r. złożył wniosek o ustalenie prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. W związkuz tym, Zakład Ubezpieczeń Społecznych skierował go na badania lekarskie dla ustalenia jego aktualnego stanu zdrowia i zdolności do pracy. Lekarz orzecznik ZUS, po przeprowadzonych badaniach, orzeczeniem z 6 lutego 2013 r. uznał ubezpieczonego za częściowo zdolnego do pracy, okresowo do 28 stycznia 2015 r. Datę powstania tej niezdolności do pracy ustalono na kwiecień 2012 r. oraz wskazano, że pozostaje ona w związku ze stanem narządu wzroku. W oparciu o powyższe orzeczenie, Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wK., decyzją z 7 marca 2013 r. przyznał ubezpieczonemu prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy, okresowo do 28 lutego 2015 r. W wyniku wykonywanego przez prezesa ZUS nadzoru nad wykonywaniem orzecznictwa o niezdolności do pracy, sprawę ubezpieczonego przekazano do ponownego rozpatrzenia przez komisję lekarską ZUS. Komisja lekarska ZUS, po przeprowadzonych badaniach, orzeczeniem z 15 lipca 2013 r. uznała ubezpieczonego za zdolnego do pracy. W konsekwencji, Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wK.decyzją z 21 sierpnia 2013 r. odmówił ubezpieczonemu prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy od 1 września 2013 r. Sąd okręgowy dopuścił dowód z opinii biegłego lekarza specjalisty okulisty na okoliczność ustalenia, czy ubezpieczony jest całkowicie lub częściowo niezdolny do pracy, jeżeli tak, to od kiedy i jaki jest przewidywany okres tej niezdolności. Biegła sądowa z zakresu okulistyki rozpoznała u ubezpieczonego obustronne stożki rogówek, bez cech zwyrodnienia na szczycie. Ubezpieczony jest zdolny do wykonywania pracy zgodnie z poziomem kwalifikacji. Przeciwwskazana jest ciężka praca fizyczna, związana z dźwiganiem oraz w pozycji pochylonej. Sąd I instancji zważył, że odwołanie ubezpieczonego nie zasługiwało na uwzględnienie. Przytoczył treść art. 57, art. 12 oraz art. 13 ustawy emerytalnej. Wskazał, że mając na uwadze powyższe przepisy prawa, w sprawie istotą sporu było ustalenie, czy ubezpieczony choruje na schorzenia, które czynią go chociażby częściowo niezdolnym do pracy. W toku postępowania nie było bowiem kwestionowane, że ubezpieczony spełnia pozostałe przesłanki do uzyskania prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, tj. posiada odpowiedni staż ubezpieczeniowy oraz zdiagnozowane schorzenia powstały w okresie podlegania ubezpieczeniu. Przepisart. 278 § 1 k.p.c.przewiduje, że w wypadkach wymagających wiadomości specjalnych sąd może wezwać jednego lub kilku biegłych w celu zasięgnięcia opinii. Mimo fakultatywnej formuły przytoczonego przepisu, sąd musi zwrócić się do biegłego, jeśli dojdzie do przekonania, że okoliczność mająca istotne znaczenie dla prawidłowego rozstrzygnięcia sprawy może zostać wyjaśniona tylkow wyniku wykorzystania wiedzy osób mających specjalne wiadomości. W takim przypadku dowód z opinii biegłego z uwagi na składnik wiadomości specjalnych jest dowodem tego rodzaju, że nie może być zastąpiony inną czynnością dowodową ani wnioskowaniem na podstawie innych ustalonych faktów (por.: wyrok Sądu Najwyższego z 24 listopada 1999 r., sygn. I CKN 223/98, opubl. Wokanda 2000/3/7). Sąd okręgowy stwierdził, że w sprawie, której przedmiotem jest prawo do świadczenia rentowego z ubezpieczenia społecznego - warunkująca powstanie tego prawa i będąca elementem ustaleń faktycznych - ocena niezdolności do pracy wymaga wiadomości specjalnych i musi znaleźć oparcie w dowodzie z opinii biegłych posiadających odpowiednią wiedzę medyczną adekwatną do rodzaju schorzeń osoby zainteresowanej. Przenosząc powyższe rozważania na grunt rozpoznawanej sprawy, sądI instancji przeprowadził dowód z opinii biegłej z zakresu okulistyki na okoliczność ustalenia, czy ubezpieczony jest osobą całkowicie lub częściowo niezdolną do pracy,a jeżeli tak, to od kiedy i jaki jest przewidywany okres tej niezdolności. Sąd okręgowy podkreślił, że ubezpieczony nie wskazywał innych schorzeń, które wymagały diagnozowania, niż choroby narządu wzroku. Przy czym, poczynił zastrzeżenie, że ocenę zdolności do pracy odnieść należy do możliwości wykonywania pracyw charakterze technika telekomunikacji, magazyniera oraz sprzedawcy, którą to pracę ubezpieczony faktycznie świadczył w przebiegu kariery zawodowej. Odnosząc się do treści sporządzonej opinii, sąd okręgowy wskazał, że stan zdrowia ubezpieczonego był przedmiotem bardzo wnikliwej i szczegółowej oceny biegłej, która posiada bogaty dorobek naukowy (tytuł dr nauk med.). Udzieliła ona sądowi fachowych informacji oraz wiadomości niezbędnych dla ustalenia okoliczności sprawy, ułatwiając tym samym właściwą ocenę faktów i rozstrzygnięcie sporu. Opinia ta podlegała ocenie sądu na podstawie właściwych dla jej przedmiotu kryteriów zgodności z zasadami logiki i wiedzy powszechnej, poziomem wiedzy biegłej, podstaw teoretycznych opinii, a także sposobu motywowania oraz stopnia stanowczości wyrażonych w nich wniosków. Sąd okręgowy zgodził się z ostatecznymi wnioskami opinii przyjmując ustalenia biegłej za podstawę wyroku, uznając je za logiczne i spójne, a treść opinii za sporządzoną fachowo i wyczerpująco w stosunku do materiału dowodowego, jakim dysponowała biegła; opisała ona bowiem bardzo szeroko historię choroby ubezpieczonego, w tym jej rozwój w sposób chronologiczny. Ponadto wskazała na zastosowane u ubezpieczonego leczenie oraz jego wpływ na dalszy postęp choroby. Sąd I instancji zważył, że z wniosków płynących z opinii biegłej sądowej jednoznacznie wynika, że u ubezpieczonego nie stwierdzono schorzeń, których natężenie czyniłoby go niezdolnym do pracy zgodnej z kwalifikacjami. Stwierdził, że istotnie u ubezpieczonego już w 15 roku życia zdiagnozowano krótkowzroczność, zaś w 2009 r. na podstawie badania keratometrycznego rozpoznano stożki rogówek. Zastosowane leczenie spowodowało jednak poprawę miejscową i częściowe cofnięcie się stożków, co wynika z przeprowadzonych we wrześniu 2009 r. i maju 2012 r. badań keratometrycznych. W chwili obecnej biegła rozpoznała u ubezpieczonego obustronne stożki rogówek, które dobrze reagują na leczenie soczewką twardą, bez cech zwyrodnienia na szczycie i z dobrą ostrością wzroku w soczewkach. Biegła zauważyła jednocześnie, że badany pozostaje pod stałą kontrolą okulistyczną i ma zlecone noszenie soczewek nagałkowych twardych, których w dniu badania nie miał nałożonych. Ostatecznie biegła uznała, że ubezpieczony jest zdolny do wykonywania pracy zgodnie z poziomem kwalifikacji, przeciwwskazana jest jedynie ciężka praca fizyczna, związana z dźwiganiem oraz w pozycji pochylonej. Sąd okręgowy ocenił opinię biegłej na równi z innymi środkami dowodowymi, w szczególności znajdującą się w aktach dokumentacją medyczną, w ramach swobodnej oceny dowodów i z uwzględnieniem zarzutów ubezpieczonego co do oceny jego stanu zdrowia. Nadto wziął pod uwagę wykształcenie ubezpieczonego, wykonywane przez niego wcześniej zawody oraz rozważył wpływ stwierdzonych schorzeń na możliwość podjęcia pracy zawodowej. Sąd I instancji zaakcentował, że opina była na tyle kategoryczna i przekonująca, że wystarczająco wyjaśniała zagadnienia wymagające wiadomości specjalnych, stąd przyjął ustalenia biegłej za podstawę określenia stanu zdrowia ubezpieczonego i jego zdolności do pracy, pomimo złożonych przez ubezpieczonego zarzutów do opinii. W tym zakresie sąd okręgowy uznał, że złożone zarzuty wynikają tylko z odmiennej subiektywnej oceny własnego stanu zdrowia dokonanej przez ubezpieczonego, bez wykazania żadnych merytorycznych argumentów. Stwierdził, że powoływanie się na takie okoliczności jak czas trwania badania czy też ewentualną domniemaną zależność biegłej od lekarzy orzeczników ZUS, stanowi jedynie wyraz niezadowolenia ubezpieczonegoz niekorzystnych dla niego wniosków opinii. Sąd I instancji podkreślił, że wnioski środka dowodowego w postaci opinii biegłego mają być jasne, kategoryczne i przekonujące dla sądu jako bezstronnego arbitra w sprawie, dlatego gdy opinia biegłego czyni zadość tym wymogom, a nadto biegły w istocie w swej opinii ustosunkował się do zgłoszonych zastrzeżeń strony, co pozwala uznać znaczące dla istoty sprawy okoliczności za wyjaśnione, to nie zachodzi potrzeba dopuszczania dowodu z dalszej opinii biegłych (por.: wyrok Sądu Najwyższego z 21 listopada 1974 r., sygn. II CR 638/74, OSP/1975/5/108). Granicę bowiem obowiązku prowadzenia przez sąd postępowania dowodowego wyznacza, podlegająca kontroli instancyjnej, ocena, czy dostatecznie wyjaśniono sporne okoliczności sprawy; okoliczność zaś, że opinia biegłych nie ma treści odpowiadającej stronie, zwłaszcza gdy w sprawie wypowiadał się kompetentny pod względem fachowości biegły, nie stanowi dostatecznego uzasadnienia dla przeprowadzenia dowodu z kolejnych opinii. Potrzeba powołania innego biegłego powinna wynikaćz okoliczności sprawy, a nie z samego niezadowolenia strony (por. postanowienie Sądu Najwyższego z 3 września 2008 r., sygn. I UK 91/08, LEX nr 785520).W konsekwencji sąd I instancji, w oparciu o treśćart. 217 § 3 k.p.c., oddalił wniosek dowodowy ubezpieczonego o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego okulisty. Podsumowując, sąd okręgowy zważył, że w obecnym stanie zdrowia ubezpieczony nie jest osobą choćby częściowo niezdolną do pracy. Wskazał, że nie ulega wątpliwości, że ubezpieczony jest osobą cierpiącą na chorobę oczu, która uniemożliwia mu wykonywanie pewnych prac i zawodów. Stwierdził, że jakkolwiek istnieją medyczne przeciwwskazania do podjęcia przez niego ciężkiej pracy fizycznej, związanej z dźwiganiem i pochylaniem się, to jednak ubezpieczony nigdy takich prac nie wykonywał. Zachował on zdolność do pracy odpowiedniej do stopnia posiadanych kwalifikacji, w tym może on wykonywać prace o umiarkowanym wysiłku fizycznym jak praca magazyniera czy (obecnie wykonywana) praca kierowcy wózka widłowego. Sąd okręgowy zwrócił również uwagę, że ubezpieczony niejako zaadaptował się do choroby oczu i nauczył się z nią prawidłowo funkcjonować. Wynika to przede wszystkim z faktu, że od 2002 r. jest stale aktywny zawodowo, próbuje się przekwalifikować; w 2009-2010 r. prowadził własną działalność gospodarczą - właśnie w tym okresie zdiagnozowano u niego stożki rogówek, które to schorzenie w wyniku leczenia uległo poprawie (badanie z maja 2012 r.), pomimo że ubezpieczony w latach 2009-2012 wykonywał prace o podobnym natężeniui obciążeniu wysiłkiem fizycznym, co czyni do chwili obecnej. Nie uszło również uwadze sądu I instancji, że sam ubezpieczony przyznał, że zmiana okularów korekcyjnych na mocniejsze chociażby w sposób subiektywny poprawiła u niego ostrość widzenia. Ponadto świadomie rezygnuje on z pewnych metod leczenia zdiagnozowanej u niego choroby oczu (noszenie szkieł kontaktowych), gdyż jakoby podrażniają mu oko, jednakże nie przedstawił on na tę okoliczność żadnych obiektywnych dowodów. Konkludując, sąd okręgowy uznał zgromadzony materiał dowodowy za pozwalający na wyrokowanie w sprawie. Z uwagi na jednoznaczne ustalenie, że ubezpieczony jest zdolny do pracy, sąd okręgowy oddalił odwołanie. Ubezpieczony wniósł apelację od powyższego wyroku. Podniósł, że nie zgadza się z wyrokiem, jak i z wnioskami wyciągniętymi przez sąd I instancji. Stwierdził, że stożek rogówki wykryto u niego w 2012 r., a nie w 2009 r. Wskazał, że chorobę tę wykryto i potwierdzono u niego na komisji lekarskiej, gdy starał się dostać do wojska na żołnierza zawodowego. Nadto podniósł, że sąd I instancji błędnie uznał, że nigdy nie wykonywał on ciężkiej pracy fizycznej związanej z dźwiganiem i pochylaniem się, ponieważ praca magazyniera polega na dźwiganiu i wykonywaniu czynnościw pozycji pochylonej. Wskazał, że obecnie jest bezrobotny. Stwierdził, że nie zgadza się z opinią biegłej okulistki o poprawie stanu wzroku i podniósł, że opiniaoraz badania przeprowadzone przez biegłą budzą zastrzeżenia, a zaskarżony wyrok jest dla niego krzywdzący. Załączył wyniki badania okulistycznego z 19 września 2013 r. oraz orzeczenia wojskowej komisji lekarskiej z 2012 r. Z treści apelacji wynika, że wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i przyznanie renty z tytułu niezdolności do pracy, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji i o powołanie innego biegłego z zakresu okulistyki. Sąd apelacyjny zważył, co następuje: Apelacja ubezpieczonego okazała się nieuzasadniona. W ocenie sądu apelacyjnego, rozstrzygnięcie sądu I instancji jest prawidłowe. Sąd okręgowy właściwie przeprowadził postępowanie dowodowe, w żaden sposób nie uchybiając przepisom prawa procesowego oraz dokonał trafnej oceny zebranegow sprawie materiału dowodowego, w konsekwencji prawidłowo ustalił stan faktyczny sprawy. Sąd apelacyjny podzielił ustalenia i rozważania prawne sądu okręgowego, rezygnując jednocześnie z ich ponownego szczegółowego przytaczania (por. wyroki Sądu Najwyższego z 5 listopada 1998 r. I PKN 339/98, OSNAPiUS 1999/24 poz. 776, z 22 lutego 2010 r. I UK 233/09, Lex nr 585720). Sąd odwoławczy podzielił również stan prawny wskazany jako podstawa rozstrzygnięcia. Należy wskazać, że o niezdolności do pracy nie decydują lekarze leczący ubezpieczonego, gdyż chodzi tu o ocenę niezdolności do pracy w prawnym rozumieniu, podejmowaną w trybie określonej procedury i przez odpowiednie organy (por. wyrok SN z 18 maja 2010 r. I UK 22/10, Lex nr 607130). W postępowaniu sądowym ocena niezdolności do pracy w zakresie naruszenia sprawności organizmui wynikających stąd ograniczeń możliwości wykonywania pracy – weryfikacja orzeczeń lekarzy orzeczników, z zasady wymaga wiadomości specjalnych. Podstawowym więc dowodem w sprawach o rentę jest dowód z opinii biegłego.Z istoty i celu tego rodzaju dowodu wynika, że jeśli rozstrzygnięcie wymaga wiadomości specjalnych, dowód z opinii jest konieczny. W takim wypadku sąd nie może poczynić ustaleń sprzecznych z opinią biegłego, jeśli jest ona prawidłowa i jeżeli odmienne ustalenia nie mają oparcia w pozostałym materiale dowodowym (por. wyrok SN z 27 listopada 1974 r. II CR 748/74, Lex nr 7618). Sąd ocenia opinie biegłych pod kątem ich logiki, spójności oraz tego, czy odpowiadają na postawione pytania tezy dowodowe. W ocenie sądu apelacyjnego, opinia biegłej okulistki przeprowadzona przed sądem I instancji spełnia wyżej wymienione kryteria, została sporządzona przez lekarza o specjalizacji adekwatnej do schorzeń występujących u ubezpieczonego, jest wiarygodna. Biegła, wydając opinię, oparła się na zgromadzonej dokumentacji medycznej oraz badaniu bezpośrednim. Nadto, opinia odpowiada na pytania zawartew tezie dowodowej postawionej przez sąd I instancji. Ocena stanu zdrowia ubezpieczonego jest więc pełna i całościowa. Biegła okulistka orzekła jednoznacznie, że ubezpieczony jest osobą zdolną do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji. Uznała, że przeciwwskazana jest ciężka praca fizyczna, związania z dźwiganiem oraz praca w pozycji pochylonej. Biegła wskazała nadto na poprawę miejscową i częściowe cofnięcie się stożkóww badaniach porównawczych z września 2009 r. i maja 2012 r. Wskazała, ze stożek rogówki zdiagnozowano w 2009 r. W ocenie biegłej, ubezpieczony dobrze reaguje na leczenie soczewką twardą, brak jest zwyrodnienia na szczycie i ostrość wzrokuw soczewkach jest dobra (opinia z 7 listopada 2013 r., k. 15-16 a.s.). W związku z powyższym, sąd apelacyjny uznał, że brak było podstaw do uzupełnienia materiału dowodowego poprzez przeprowadzenie dowodu z opinii innego biegłego z zakresu okulistyki. Należy wskazać, że utrwalony w judykaturze pogląd mówi, iż samo niezadowolenie strony z oceny przedstawionej przez biegłych nie uzasadnia potrzeby dopuszczenia przez sąd dowodu z kolejnej opinii innych biegłych. Nie można przyjąć, że sąd obowiązany jest dopuścić dowód z następnej opinii biegłych w każdym przypadku, gdy złożona opinia jest niekorzystna dla strony. Sąd ma obowiązek dopuszczenia dowodu z dalszej opinii, gdy zachodzi taka potrzeba, a więc gdy opinia, którą dysponuje zawiera istotne luki, bo nie odpowiada na postawione tezy dowodowe, jest niejasna, czyli nienależycie uzasadniona albo nieweryfikowalna (por. postanowienie SN z 19 sierpnia 2009 r., III CSK 7/09, Lex nr 533130). Nadto, w postępowaniu o prawo do świadczeń uzależnionych od niezdolności do pracy, sąd nie ma obowiązku uwzględnienia kolejnych wniosków dowodowych tak długo, aż jedna ze stron udowodni tezę korzystną dla siebie (por. wyrok SN z 9 stycznia 2002 r., II UKN 701/00, Lex nr 559961). Biegła z zakresu okulistyki przedstawiła w niniejszej sprawie logiczne uzasadnienie swego stanowiskai sąd odwoławczy uznał stan faktyczny za ustalony. Jak wskazano powyżej, sąd apelacyjny uznał wymienioną opinię za spełniającą kryteria, które opinie biegłych powinny spełniać (logiczność, spójność, odpowiedź na postawione tezy dowodowe). Nadto, zgodnie z treścią art. 13 ust. 1 ustawy emerytalnej, przy ocenie stopniai przewidywanego okresu niezdolności do pracy oraz rokowania co do odzyskania zdolności do pracy uwzględnia się: stopień naruszenia sprawności organizmu, możliwości przywrócenia niezbędnej sprawności w drodze leczenia i rehabilitacji, możliwość wykonywania dotychczasowej pracy lub podjęcia innej pracyoraz celowość przekwalifikowania zawodowego, biorąc pod uwagę rodzaj i charakter dotychczas wykonywanej pracy, poziom wykształcenia, wiek i predyspozycje psychofizyczne. W ocenie sądu apelacyjnego, opinia biegłej sporządzona w niniejszej sprawie odnosiła się do wszystkich wymienionych w tym przepisie aspektów. Sąd apelacyjny wskazuje ponadto, że orzekając co do stanu zdrowiaw sprawach o rentę z tytułu niezdolności do pracy, sąd bierze pod uwagę stan zdrowia ubezpieczonego na dzień wydania zaskarżonej decyzji, badając jej zgodność z prawem pod względem formalnym i merytorycznym (por. wyroki SN z 20 maja 2004 r., II UK 395/03, OSNP 2005/3/43 i 7 lutego 2006 r. I UK 154/05, Lex nr 272581, wyrok SAw Szczecinie z 14 stycznia 2014 r. III AUa 382/13, niepublikowany). W ocenie sądu odwoławczego, ubezpieczony nie podważył rozpoznania schorzeń zawartego w opinii biegłej (obustronny stożek rogówki), a także nie wykazał, że schorzenie jest na tyle nasilone czy na tyle istotne, że powoduje niezdolność ubezpieczonego do pracy zgodnej z posiadanymi kwalifikacjami. W tym zakresie ciężar dowodu spoczywał na ubezpieczonym jako na osobie, która z danego faktu wywodzi skutki prawne (art. 6 k.c.). W sprawach o rentę z tytułu niezdolności do pracy, obowiązkiem ubezpieczonego jest zgromadzenie pełnej dokumentacji medycznej obrazującej stan jego zdrowia aktualny na dzień wydania zaskarżonej decyzji. Zdaniem sądu apelacyjnego, badanie narządu wzroku z września 2013 r. nie wykazuje odmiennych wniosków czy też rozpoznania od tego, które przedstawiła biegła w swej opinii. Wynika z niego dodatkowo, że ubezpieczony może być kierowcą samochodui operatorem wózka widłowego w soczewkach nagałkowych twardych (k. 46 a.s.). Co do pozostałej dokumentacji przedstawionej przez ubezpieczonego – orzeczeń wojskowej komisji lekarskiej – sąd apelacyjny wskazuje, że brak jest możliwości utożsamienia niezdolności do pracy w charakterze żołnierza zawodowegoz niezdolnością do pracy w rozumieniu ustawy emerytalnej. Przede wszystkim, stwierdzenie niezdolności do pracy żołnierza następuje na podstawie innych przepisów niż orzeczenie niezdolności do pracy zgodnej z posiadanymi kwalifikacjami. Tę ostatnią określa się na podstawie ustawy emerytalnej i przepisów orzeczniczych. Co za tym idzie - badanie przez wojskową komisję lekarską ma inny charakter i ma służyć innym celom, a więc wymagania co do stanu zdrowia żołnierza zawodowego, zdolności do pracy na tym stanowisku, są bardziej rygorystyczne niż w odniesieniu do ogólnej zdolności do pracy. Z powyższych względów, niezdolność ubezpieczonego do pracy w charakterze zawodowego żołnierza, nie miała decydującego znaczenia dla podjęcia niniejszego rozstrzygnięcia. Sąd odwoławczy akcentuje również, że o niezdolności do pracy nie decyduje sam fakt występowania schorzeń, lecz ocena, czy i w jakim zakresie wpływają one na utratę zdolności do pracy zgodnej z posiadanymi kwalifikacjami. Dotyczy to również schorzeń o przewlekłym charakterze, które występują u ubezpieczonego (wyrok SNz 1 grudnia 2000 r. II UKN 113/00, OSNP 2002/14/343). Schorzenia te muszą naruszać sprawność organizmu w znacznym stopniu na dłuższy okres czasu. Kluczowa dla stwierdzenia, czy rozpoznane u ubezpieczonego schorzenia czynią go niezdolnym do pracy, jest zatem ocena elementu „znaczności” ograniczenia jego zdolności do wykonywania pracy zgodnej z poziomem posiadanych przez niego kwalifikacji na skutek wynikających z powyższych schorzeń przeciwwskazań. Zaznaczyć należy, że niezdolność do pracy w stopniu mniejszym niż „znaczny” nie jest niezdolnością do pracy objętą ochroną rentową (por. wyrok SA w Gdańskuz 17 września 2013 r., III AUa 1088/13, Lex nr 1381335). Wyjaśnienie treści pojęcia „pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji", wymaga uwzględnienia zarówno kwalifikacji formalnych (zakresu i rodzaju przygotowania zawodowego udokumentowanego świadectwami, dyplomami, zaświadczeniami), jak i kwalifikacji rzeczywistych (czyli wiedzy i umiejętności faktycznych, wynikających ze zdobytego doświadczenia zawodowego). Przy ocenie niezdolności do pracy dla celów rentowych, bardziej istotne są kwalifikacje rzeczywiste, gdyż ocena ta sprowadza się do stwierdzenia, w jakim stopniu wiedza i umiejętności, którymi dysponuje ubezpieczony, mogą być wykorzystane przez niego w pracy, pomimo zaistniałych ograniczeń sprawności organizmu (por. wyrok SN z 15 września 2006 r., I UK 103/06, OSNP 2007/17-18/261). Zgodnie z poglądem Sądu Najwyższego, podzielonym jużw orzecznictwie tutejszego sądu apelacyjnego, oceny niezdolności ubezpieczonych do pracy dla celów rentowych dokonuje się przy uwzględnieniu nie tylko posiadanych kwalifikacji formalnych, ale również możliwości wykonywania wszystkich dotychczasowych form zarobkowania. Pojęcie kwalifikacji zawodowych nie jest ograniczone tylko do zawodu uzyskanego w szkole zawodowej, ani też do dotychczasowego miejsca wykonywania pracy. Kwalifikacje zawodowe należy rozumieć szerzej, jako wynikające nie tylko z formalnego wykształcenia, lecz również z doświadczenia i praktyki zawodowej, które bez potrzeby przekwalifikowania zawodowego pozwalają podjąć pracę w innych warunkach i na innym stanowisku niż dotychczas (por. wyrok SN z 20 grudnia 2011 r., I UK 158/11, Lex nr 1129320; wyrok SA w Szczecinie z 18 marca 2014 r., III AUa 762/13, Lex nr 1461170 jak również wyrok SA w Lublinie z 14 marca 2013 r., III AUa 126/13, Lex nr 1289787). Ubezpieczony ma wykształcenie średnie zawodowe, z zawodu jest technikiem telekomunikacji. Co do stanowisk, na których pracował, sąd apelacyjny wysłuchał wyjaśnień ubezpieczonego i doprecyzował zakres faktycznie wykonywanych przez niego prac. Ubezpieczony pracował zatem jako: sprzedawca na stacji LPG (tankował samochody, niewiele wówczas dźwigał), magazynier (przy rozładunku towarui rozkładaniu towaru na pólkach), kasjer (na stacji benzynowej; zajmował się tankowaniem i pracą przy kasie). Ponadto okresowo (przez 8 miesięcy) prowadził własną działalność gospodarczą w zakresie doradztwa finansowo- ubezpieczeniowego. Nigdy nie pracował w wyuczonym zawodzie, jak również jako operator wózka widłowego (wyjaśnienia ubezpieczonego, nagr. rozprawy z 13.11.2014 r., III AUa 187/14). Ubezpieczony posiada zatem kwalifikacje zarówno do wykonywania zawodu wyuczonego (technik telekomunikacji), jak i na stanowiskach sprzedawcyoraz magazyniera. Nadto, zdobył on również kwalifikacje zawodowe w zakresie prowadzenia działalności gospodarczej (doradztwo finansowo-ubezpieczeniowe). W świetle przywołanego orzecznictwa i po analizie opinii biegłej sądowej, którą sąd odwoławczy przyjął za podstawę ustalenia stanu faktycznegoi po dokonaniu subsumcji do norm prawnych, należało stwierdzić, że na dzień wydania zaskarżonej decyzji, stopień naruszenia sprawności organizmu przez rozpoznane przez biegłą schorzenia narządu wzroku, nie jest na tyle znaczny, aby długotrwale uniemożliwiał ubezpieczonemu pracę zgodną z wymienionymi kwalifikacjami. Jedynym przeciwwskazaniem co do rodzaju wykonywanej pracy jest znaczne obciążenie fizyczne (dźwiganie ciężarów) oraz praca w pozycji pochylonej.Z wymienionych rodzajów pracy, jedynie praca magazyniera przy przenoszeniu ciężkich towarów jest zatem niewskazana dla ubezpieczonego (choć może pracowaćw magazynie, w którym nie dźwiga się znacznych ciężarów i nie wykonuje pracyw pozycji pochylonej). Może wykonywać pozostałe rodzaje pracy, ponieważ nie są to prace ciężkie fizycznie (sprzedawca, technik telekomunikacji, doradca finansowo-ubezpieczeniowy, magazynier - przy zachowaniu przeciwwskazań). Reasumując, w ocenie sądu apelacyjnego, brak jest podstaw do kwestionowania oceny biegłej, a zatem również do weryfikacji w merytorycznym zakresie oceny stanu zdrowia ubezpieczonego. Zarzuty apelującego stanowią polemikę z prawidłowo uzasadnionym stanowiskiem i jedynie kwestionują wnioski, które są sprzecznez interesem ubezpieczonego. Zaskarżona decyzja okazała się zatem prawidłowai organ rentowy miał prawo do wstrzymania ubezpieczonemu renty w ramach nadzoru i prawo to zostało wstrzymane, ponieważ ubezpieczony nie jest osobą niezdolną do pracy zgodnej z posiadanymi kwalifikacjami. Skoro ubezpieczony nie jest osobą choćby częściowo niezdolną do pracy, nie spełnił przesłanki określonej w art. 57 ust. 1 pkt 1 ustawy emerytalnej.O uprawnieniu do renty z tytułu niezdolności do pracy decyduje łączne spełnienie wszystkich przesłanek warunkujących nabycie prawa do tego świadczenia. Brak więc jednej z przesłanek uniemożliwia zatem przyznanie prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. W związku z powyższym, sąd apelacyjny na podstawieart. 385 k.p.c.oddalił apelację ubezpieczonego jako bezzasadną. SSA Urszula Iwanowska SSA Anna Polak SSO del. Beata Górska
```yaml court_name: Sąd Apelacyjnyw Szczecinie date: '2014-11-13' department_name: III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Urszula Iwanowska - Anna Polak - Beata Górska legal_bases: - art. 278 § 1 k.p.c. - art. 6 k.c. recorder: St. sekr. sąd. Elżbieta Kamińska signature: III AUa 187/14 ```
152505100000503_I_C_001681_2016_Uz_2017-10-18_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn . akt I C 1681/16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 18 października 2017r. Sąd Rejonowy w Kaliszu w I Wydziale Cywilnym, w składzie: Przewodniczący: SSR Michał Włodarek Protokolant: sekr. sąd. Anna Dulas po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 18 października 2017r. sprawy z powództwaŁ. K.prowadzącego działalność gospodarczą pod nazwąC. Ł.K.z/s wK.(NIP (...)) przeciwko pozwanemuTUZTowarzystwu (...)z/s wW.(KRS(...)) o zapłatę 1 zasądza od pozwanego TUZTowarzystwa (...)z/s wW.na rzecz powodaŁ. K.prowadzącego działalność gospodarczą pod nazwąC. Ł.K.z/s wK.kwotę 1.823,76zł (jeden tysiąc osiemset dwadzieścia trzy złote 76/100) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w wysokości nie przekraczającej w stosunku rocznym odsetek maksymalnych za opóźnienie liczonymi od dnia 25 lutego 2016r. do dnia zapłaty, 2 oddala powództwo w pozostałej części, 3 nakazuje pobrać na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Kaliszu tytułem części nieuiszczonych wydatków: - od powodaŁ. K.prowadzącego działalność gospodarczą pod nazwąC. Ł.K.z/s wK.kwotę 825,42zł (osiemset dwadzieścia pięć złotych 42/100), - od pozwanego TUZTowarzystwa (...)z/s wW.kwotę 464,90zł (czterysta sześćdziesiąt cztery złote 40/100), 4 zasądza od powodaŁ. K.prowadzącego działalność gospodarczą pod nazwąC. Ł.K.z/s wK.na rzecz pozwanego TUZTowarzystwa (...)z/s wW.kwotę 403,64zł (czterysta trzy złote 64/100) tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym tytułem kosztów zastępstwa procesowego. Sygn. akt I C 1681/16 UZASADNIENIE W dniu 31 maja 2016r. powódŁ. K.prowadzący działalność gospodarczą pod nazwąC. Ł.K.z/s wK.skierował do tut. Sądu żądanie zasądzenia od pozwanego TUZTowarzystwa (...)z/s wW.kwoty 5.061,45zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 25 lutego 2016r. do dnia zapłaty, a ponadto żądanie zasądzenia kosztów procesu według norm przepisanych. W uzasadnieniu pozwu powód podniósł, iż zawarł zP. J.jako najemcą umowę najmu samochodu zastępczego m-kiV. (...), na mocy której przekazał do odpłatnego korzystania wskazany samochód za czynsz 155zł netto za każdy dzień najmu. Najem trwał od dnia 23 grudnia 2015r. do dnia 4 stycznia 2016r. NastępnieP. J.najął pojazd m-kiV. (...)za tą samą stawkę. Najem trwał od dnia 4 stycznia 2016r. do dnia 12 lutego 2016r. Oba samochody zostały wynajęty jako pojazdy zastępcze w związku z kolizją drogową z dnia 22 grudnia 2015r., w której doszło do uszkodzenia samochodu używanego przez poszkodowanego –T. (...). Sprawcą kolizji był kierujący posiadający zawartą z pozwanym umowę ubezpieczenia obowiązkowego posiadaczy pojazdów mechanicznych w związku z ruchem tych pojazdów. Łączny czas trwania najmu wynosił 51 dni. Powód zawarł zP. J.umowę cesji wierzytelności, na mocy której cedent przelał na cesjonariusza prawo do odszkodowania z tytułu szkody komunikacyjnej. Pozwany zakład ubezpieczeń w wyniku przeprowadzonego postępowania szkodowego w ramach odpowiedzialności gwarancyjnej Ubezpieczyciela sprawcy szkody z tytułu umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych w związku z ruchem tych pojazdów uznał roszczenie do kwoty 4.956,90zł. W odpowiedzi na pozew z dnia 22 sierpnia 2016r. pozwany TUZTowarzystwo (...)z/s wW.wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu tego pisma procesowego pozwany podniósł zarzut braku legitymacji czynnej powoda. Pozwany zakwestionował ponadto wysokość żądanej przez powoda kwoty odszkodowania i terminu płatności odsetek. Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny. W dniu 22 grudnia 2015r. w wyniku zdarzenia drogowego – wypadku komunikacyjnego wK.przyul (...)–Aleja (...)uszkodzeniu uległ pojazdP. J.m-kiT. (...)onr rej. (...). Sprawcą zdarzenia był inny kierujący samochodem osobowym m-kiA. (...)uczestnik ruchu, który nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu podczas wykonywania manewru skrętu w lewo. W pojeździe poszkodowanego zakwalifikowano do wymiany maskę, błotni PL, zderzak przód, belkę zderzaka, atrapę, spryskiwacz reflektora lewego, zaślepkę spr. ref. lewą, halogen lewy, reflektor przedni lewy, nadkole PL, wzmocnienie czołowe fartuch błotnika PL, felgę koła PL, oponę koła PL, wahacz PL, chłodnicę klimatyzacji, chłodnicę wody, chłodnicę powietrza, zbiorniczek wyrównawczy płynu, akumulator, obudowę filtra powietrza, obudowę bezpieczników, obudowę wentylatorów chłodnicy, lampę tylną lewą i tablicę rejestracyjną, natomiast do naprawy wskazano podłużnicę lewą, podłużnicę prawą, drzwi przednie lewe, błotnik tylny lewy, zderzak tylny i felgę koła. Przedmiotowa szkoda została rozliczona jako całkowita. Poszkodowany otrzymał odszkodowanie wypłacone w dniu 5 lutego 2016r. w wysokości 6.650zł i w dniu 10 lutego 2016r. w wysokości 6.650zł. Od dnia 22 grudnia 2015r., tj. od daty szkody do dnia 10 lutego 2016r. upłynęło 50 dni. Poszkodowany od momentu otrzymania kwoty odszkodowania mógł w terminie 3 dni dokonać zakupu innego pojazdu w podobnej cenie rynkowej i o podobnych parametrach do uszkodzonego samochodu. Technologiczny czas naprawy samochoduT. (...)określony przez producenta pojazdu, wynikający z kalkulacji kosztów naprawy w systemieA.mógł wynosić 7 dni. Rzeczywisty czas naprawy pojazdu, zgodnie z technologią proponowaną przez producenta pojazdu, przy uwzględnieniu 3 – dniowego okresu oczekiwania na części zamienne, po złożeniu zamówienia, w tym przypadku mógł wynosić 10 dni. Faktyczny czas uzasadniający najem pojazdu wynosił 53 dni. PojazdT. (...)należy do segmentu samochodów klasy średniej. W miesiącu styczniu i lutym 2016r. średnia cena wynajmu pojazdów tego standardu wynosiła 104zł netto, Koszt najmu pojazdu zastępczego w okresie od dnia 22 grudnia 2015r. do dnia 13 lutego 2016r. wynosił 6.779,76zł brutto – 5.512zł netto. (opinia biegłego k. 52-59, 69-70, zeznania świadkaP. J.k. 44v, z akt postępowania szkodowegoD./(...): wyliczenie czasu najmu pojazdu zastępczego, oświadczenie poszkodowanego, potwierdzenie transakcji, decyzja, oświadczenie sprawcy kolizji drogowej, szkic sytuacyjny, pokwitowanie, notatka informacyjna o zdarzeniu drogowym, wycena, zgłoszenie szkody, oświadczenie, kalkulacja naprawy, oględziny) W związku ze zdarzeniem i uszkodzeniem pojazdu powódP. J.zawarł umowy najmu pojazdów zastępczych od dnia 23 grudnia 2015r. do dnia 4 stycznia 2016r. m-kiV. (...)i od dnia 4 stycznia 2016r. do dnia 12 lutego 2016r. m-kiV. (...) Koszt najmu wyniósł łącznie kwotę 10.313,55zł. (faktura k. 10, umowa najmu k. 11, 12, oświadczenie poszkodowanego k. 16, zeznania świadkaP. J.k. 44v, z akt postępowania szkodowegoD./(...): faktura, umowa najmu) W dniu 12 lutego 2016r.P. J.zawarł z powodemŁ. K.prowadzącym działalność gospodarczą pod nazwąC. Ł.K.z/s wK.umowę cesji wierzytelności. Przedmiotem kontraktu była wierzytelność z tytułu poniesionych przez cedenta kosztów najmu pojazdu zastępczego za okres wynikający z umowy najmu pojazdu w związku z powstałą dnia 22 grudnia 2015r. szkodą komunikacyjną, zgłoszoną pozwanemu pod numeremD./(...). (umowa cesji wierzytelności k. 13-14, zawiadomienie dłużnika o cesji k. 15,z akt postępowania szkodowegoD./(...): powiadomienie dłużnika o przelewie wierzytelności, umowa cesji wierzytelności) Sprawca szkody posiadał zawartą z pozwanym TUZTowarzystwo (...)z/sW.umowę odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych w związku z ruchem tych pojazdów. P. J.dokonał zgłoszenia u pozwanego zaistnienia szkody w pojeździe w celu przeprowadzenia postępowania szkodowego w ramach odpowiedzialności gwarancyjnej ubezpieczyciela z tytułu umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej. Postępowanie szkodowe zostało zarejestrowane pod sygn. akt(...) W związku ze zgłoszeniem pozwany przeprowadził i zakończył postępowanie szkodowe. Decyzją z dnia 31 marca 2016r. nrD./(...)pozwany TUZTowarzystwo (...)z/s wW.przyznałP. J.odszkodowanie z tytułu najmu pojazdu zastępczego w wysokości 4.956,90zł. (decyzja k. 17, z akt postępowania szkodowegoD./(...): potwierdzenie transakcji, decyzja, zestawienie) Sąd uznał za przydatną do ustalenia stanu faktycznego opinię sporządzoną przez biegłego z zakresu techniki samochodowej i wyceny wartości pojazdów albowiem jest ona pełna, jasna, zrozumiała, wyczerpująca i kompleksowa oraz wewnętrznie spójna. Biegły w opinii udzielił odpowiedzi na wszystkie postawione w tezie dowodowej pytania, sformułowania zawarte w treści opinii pozwalają na zrozumienie wyrażonych w nich ocen i poglądów oraz sposobu dochodzenia do nich, a ponadto biegły przedstawił metodę badawczą, materiał badawczy, na którym się oparł. Wnioski końcowe opinii są zwięzłe i precyzyjne, a ponadto wnioski opinii są logiczne i znajdują oparcie w przeprowadzonych przez biegłego badaniach i nie budzą zastrzeżeń, co do ich trafności w porównaniu z podanym w opinii materiałem badawczym. Ponadto biegły w sposób fachowy i rzeczowy ustosunkował się również do wszystkich zarzutów skierowanych w stosunku do opinii wypowiadając się szczegółowo w obszarze każdego zastrzeżenia odwołując się przy tym do dokumentarnego materiału dowodowego oraz reguł postępowania przy sporządzaniu takiego typu operatu Za wiarygodne należało uznać zaliczone w poczet materiału dowodowego dokumenty zgromadzone w postępowaniu albowiem zostały one sporządzone przez uprawnione organy w ramach przysługujących im kompetencji, w sposób rzetelny i fachowy. Ich prawdziwość i autentyczność nie wzbudziła w ocenie Sądu wątpliwości. Sąd Rejonowy zważył, co następuje. Pozew jest pismem procesowym, które zawiera powództwo, tj. skierowany do sądu wniosek o udzielenie sądowej ochrony prawnej dokładnie określonemu żądaniu, uzasadnionemu i skonkretyzowanemu przytoczonymi okolicznościami faktycznymi. Żądanie pozwu jest tzw. roszczeniem formalnym (procesowym), którego treścią jest twierdzenie powoda o przysługującym mu i podlegającym ochronie prawnomaterialnym interesie. Legitymacja procesowa wskazuje kwalifikację materialną podmiotów prowadzących spór, w tym znaczeniu, że powód jest uprawniony do występowania z żądaniem udzielenia mu ochrony prawnej w stosunku do pozwanego, a ten zobowiązany do określonego zachowania się. W niniejszym postępowaniu powód wykazał, że spełnia materialnoprawną przesłankę procesu, która decyduje o dopuszczalności badania i ustalania prawdziwości jej twierdzeń, że wymieniony w powództwie stosunek prawny istnieje i co jest jego przedmiotem. W przedmiotowym postępowaniu istnieje możliwości określenia, że w procesie występują w charakterze stron te podmioty, które są jednocześnie podmiotami stosunku prawnego będącego przedmiotem procesu. W tym miejscu należy wskazać, iż istnienie legitymacji prawnej stron procesu Sąd uwzględnia w dacie wyrokowania. Powód poprzez dołączenie umowy cesji wykazał, iż poprzedni wierzyciel pozwanego przeniósł na niego przysługującą mu w stosunku do niego wierzytelność. Ustawodawca wart. 511 kcmówi o „stwierdzeniu” przelewu wierzytelności pismem, tj. odnosi się do istnienia pisma stwierdzającego, że umowa przelewu została przez strony zawarta (por. wyrok s.apel wK.z dnia 8 marca 2005r. w sprawie o sygn. akt I ACa 1516/04, opubl. OSA 2005/12/44). Ponadto umowa przelewu, regulowana treściąart. 509 i n. kc, jest umową, na podstawie której dotychczasowy wierzyciel (cedent) przenosi wierzytelność ze swojego majątku do majątku osoby trzeciej (cesjonariusza). Przedmiotem przelewu może być co do zasady wierzytelność istniejąca, którą cedent może swobodnie rozporządzać. Wierzytelność, która ma stanowić przedmiot rozporządzenia, powinna być w dostateczny sposób oznaczona (zindywidualizowana). Dotyczy to przede wszystkim wyraźnego określenia stosunku zobowiązaniowego, którego elementem jest zbywana wierzytelność, a zatem oznaczania stron tego stosunku, świadczenia oraz przedmiotu świadczenia (por. wyrok s.apel. w Szczecinie z dnia 25 marca 2014r. w sprawie o sygn. akt I ACa 885/13, opubl. LEX nr 1461185). Zgodnie z treściąart. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych(Dz. U. 2016.2060 – j.t.) z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, będącą następstwem śmierci, uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia bądź też utraty, zniszczenia lub uszkodzenia mienia, natomiast na podstawie art. 36 ust. 1 zd. 1 cyt. ustawy odszkodowanie ustala się i wypłaca w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym, najwyżej jednak do ustalonej w umowie ubezpieczenia sumy gwarancyjnej. Cytowany przepis jest wyrazem tendencji ustawodawcy, aby umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej stwarzała możliwie szeroki zakres ochrony ubezpieczeniowej zarówno ubezpieczonemu sprawcy szkody przed konsekwencjami osobistego ponoszenia odpowiedzialności cywilnej, jak i poszkodowanemu, przez zapewnienie mu pełnej kompensaty ze strony ubezpieczyciela szkody wyrządzonej przez ponoszącego odpowiedzialność cywilną sprawcę. W konsekwencji odpowiedzialność ubezpieczyciela determinowana jest odpowiedzialnością sprawcy wypadku – por. wyrok s. apel. w Poznaniu z dnia 4 lutego 2015r. w sprawie o sygn. akt I ACa 1093/14, opubl. LEX nr 1681964, wyrok s. apel. w Gdańsku z dnia 4 grudnia 2014r. w sprawie o sygn. akt V ACa 673/14, opubl. LEX nr 1651861. Świadczenie pieniężne, które wypłaca ubezpieczyciel w ramach odpowiedzialności przewidzianej przez cyt. powyżej przepisy, jest ustalane według reguł rządzących cywilnym prawem odszkodowawczym, a więc o rodzaju i wysokości świadczeń należnych od ubezpieczyciela decydują przepisykodeksu cywilnego, zwłaszczaart. 361-363 kc, z tą jednak istotną różnicą, że w ramach odpowiedzialności z tytułu ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych wyłącznym sposobem naprawienia szkody jest odszkodowanie pieniężne – por. wyrok s.apel. w Łodzi z dnia 24 lipca 2014r. w sprawie o sygn. akt I ACa 134/14, opubl. LEX nr 1498945 Sąd rozpoznający niniejszą sprawę podziela w tym zakresie pogląd prawny zaprezentowany przez Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 12 kwietnia 2012r. w sprawie o sygn. akt III CZP 80/11, opubl. OSNC 2012/10/112 oraz w postanowieniu z dnia 20 czerwca 2012r. w sprawie o sygn. akt III CZP 85/11, opubl. OSNC 2013/3/37. Szkoda majątkowa musi pozostawać w normalnym związku przyczynowym z wypadkiem w rozumieniuart. 361 § 1 kc– por. wyrok s.apel. w Lublinie z dnia 20 maja 2015r. w sprawie o sygn. akt I ACa 968/14, opubl. LEX nr 1770850, wyrok s.apel. w Białymstoku z dnia 8 kwietnia 2015r. w sprawie o sygn. akt I ACa 959/14, opubl. LEX nr 1667508, wyrok s.apel. w Warszawie z dnia 4 listopada 2014r. w sprawie o sygn. akt VI ACa 68/14, opubl. LEX nr 1624064, wyrok s.apel. w Łodzi z dnia 28 października 2014r. w sprawie o sygn. akt I ACa 824/14, opubl. LEX nr 1554766, wyrok s.apel. w Lublinie z dnia 13 lutego 2014r. w sprawie o sygn. akt I ACa 785/13, opubl. LEX nr 1469375. Charakter odpowiedzialności ubezpieczyciela uzasadnia przyjęcie, że obok bezpośrednich skutków zdarzenia, w ramach normalnego związku przyczynowego, mogą znajdować się pośrednie działania odpowiedzialnego, powodujące uszczerbek majątkowy związany ze zdarzeniem powodującym szkodę (stratę), która także powinna być wyrównana. Szkodą jest niemożność korzystania z uszkodzonego pojazdu przez czas trwania naprawy (por. wyroki SN z dnia 26 listopada 2002r.,V CKN 1397/00,L., z dnia 2 lipca 2004r.,II CK 412/03,L., z dnia 8 września 2004r.,IV CK 672/03,L., z dnia 5 listopada 2004r.,II CK 494/03,B. (...), Nr 3, poz. 11, uchw. SN(7) z dnia 17 listopada 2011r.,III CZP 5/11,L.). Postulat pełnego odszkodowania przemawia za przyjęciem stanowiska o potrzebie zwrotu przez ubezpieczyciela tzw. wydatków koniecznych potrzebnych na czasowe używanie zastępczego środka komunikacji w związku z niemożliwością korzystania z niego wskutek zniszczenia z tym, że tylko za okres między dniem zniszczenia a dniem w którym poszkodowany może nabyć analogiczny pojazd nie dłuższy jednak niż za czas do zapłaty odszkodowania. Termin wydatków koniecznych oznacza przy tym wydatek niezbędny dla korzystania z innego pojazdu w takim samym zakresie w jakim poszkodowany korzystałby ze swego środka lokomocji gdyby mu szkodę nie wyrządzono. Poszkodowany mógłby zatem żądać tylko zwrotu wydatków poniesionych za korzystanie z pojazdu zastępczego pomniejszonych o sumę jaką wydatkowałby na koszty eksploatacji własnego pojazdu. Poniesione wydatki powinny być niezbędne w danych okolicznościach i odzwierciedlać używanie pojazdu w takim samym zakresie, w jakim korzystałby z niego, gdyby szkoda nie powstała. Niezasadne byłoby jednak wynajęcie samochodu zastępczego tylko dla zasady, bez zamiaru jego wykorzystywania, np. gdy poszkodowany posiada więcej pojazdów mechanicznych, którymi może zaspokajać swe usprawiedliwione potrzeby, lub też nie jest w stanie kierować samochodem, gdyż doznał poważnych obrażeń w wypadku, w którym uszkodzeniu uległ jego pojazd. Zasadność i wysokość wydatków podlega udowodnieniu przez poszkodowanego. Jak wynika z dokumentarnego materiału dowodowego, w szczególności opinii biegłego poszkodowany zdarzeniem otrzymał odszkodowanie wypłacone ostatecznie w dniu 10 lutego 2016r. Od daty szkody do dnia jej naprawienia upłynęło 50 dni, a poszkodowany od momentu otrzymania kwoty odszkodowania mógł w terminie 3 dni dokonać zakupu innego pojazdu w podobnej cenie rynkowej i o podobnych parametrach do uszkodzonego samochodu. Technologiczny czas naprawy samochoduT. (...)określony przez producenta pojazdu mógł wynosić 7 dni, a rzeczywisty czas naprawy pojazdu, zgodnie z technologią proponowaną przez producenta pojazdu, przy uwzględnieniu 3 – dniowego okresu oczekiwania na części zamienne, po złożeniu zamówienia, w tym przypadku mógł wynosić 10 dni. Faktyczny czas uzasadniający najem pojazdu wynosił zatem 53 dni, a średnia cena wynajmu pojazdów należących do segmentu uszkodzonego samochodu wynosiła 104zł netto dziennie. Koszt najmu pojazdu zastępczego w okresie od dnia 22 grudnia 2015r. do dnia 13 lutego 2016r. wynosił 6.779,76zł brutto (104zł x 23% x 53), co przy uwzględnieniu kwoty wypłaconej przez ubezpieczyciela w toku postępowania likwidacyjnego w wysokości 4.956,90zł, daje wartość 1.823,76zł – por. uchwała SN z dnia 25 sierpnia 2017r. III CZP 20/17, opubl.L., . Dłużnik popada w opóźnienie, jeżeli nie spełnia świadczenia w terminie, w którym stało się ono wymagalne. Opóźnienie świadczenia odszkodowawczego następuje, jeżeli dłużnik nie spełni świadczenia niezwłocznie po wezwaniu go przez wierzyciela i od tej chwili należą się wierzycielowi odsetki. W razie wyrządzenia szkody odsetki należą się poszkodowanemu już od chwili zgłoszenia roszczenia o zapłatę odszkodowania, w tej bowiem chwili staje się, zgodnie zart. 455 kc, wymagalny obowiązek spełnienia świadczenia odszkodowawczego. – por. wyrok s.apel. w Warszawie z dnia 18 stycznia 2013r. w sprawie o sygn. akt VI ACa 1150/12, opubl. LEX nr 1314923, wyrok SN z dnia 8 lutego 2012r. w sprawie o sygn. akt V CSK 57/11, opubl. LEX nr 1147804. Wymagalne roszczenie o odszkodowanie powoduje stan opóźnienia po jego sprecyzowaniu co do wysokości i wezwaniu dłużnika do zapłaty konkretnej kwoty z tego tytułu – por. wyrok s.apel. w Rzeszowie z dnia 15 maja 2014r. w sprawie o sygn. akt I ACa 77/14, opubl. LEX nr 1506727. O roszczeniu ubocznym orzeczono w oparciu o treśćart. 481 § 1 i 2 kcoraz o znowelizowaną na podstawie art. 2 pkt 1 lit. a i art. 2 pkt 2 lit. a i b ustawy z dnia 9 października 2015r. o zmianie ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych, ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz.U.2015.1830) treśćart. 481 § 1 i 2 - 24kc. R.legisart. 14 ustawy z dnia 22 maja 2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych(Dz. U. 2016.2060 – j.t.) opiera się na uprawnieniu do wstrzymania wypłaty odszkodowania w sytuacjach wyjątkowych, gdy istnieją niejasności odnoszące się do samej odpowiedzialności ubezpieczyciela albo wysokości szkody. Ustanawiając krótki termin spełnienia świadczenia ustawodawca wskazał na konieczność szybkiej i efektywnej likwidacji szkody ubezpieczeniowej. Po otrzymaniu zawiadomienia o wypadku Ubezpieczyciel - jako profesjonalista korzystający z wyspecjalizowanej kadry i w razie potrzeby z pomocy rzeczoznawców (art. 355 § 2 kc) - obowiązany jest do ustalenia przesłanek swojej odpowiedzialności, czyli samodzielnego i aktywnego wyjaśnienia okoliczności wypadku oraz wysokości powstałej szkody – por. por. wyrok SN z dnia 16 grudnia 2011r. w sprawie o sygn akt V CSK 38/11, opubl. LEX nr 1129170, por. wyrok s.apel. w Poznaniu z dnia 27 czerwca 2013r. w sprawie o sygn. akt I ACa 494/13 LEX nr 1353802. O kosztach procesu w związku z częściowym uwzględnieniem powództwa orzeczono na podstawieart. 108 § 1 kpcw zart. 98 § 1 - 3 kpciart. 100 kpcoraz na podstawie§ 2 pkt 3w zw. z § 21 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. 2015.1804 ze zm.) oraz w oparciu o treśćart. 13 ust. 1 i art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych(Dz. U. 2016.623 – j.t. ze zm.) iart. 1 ust. 1 pkt 2 i art. 5 ust. 1 ustawy z dnia 16 listopada 2006r. o opłacie skarbowej(Dz. U. 2016.1827 – j.t. ze zm.). Z tych wszystkich względów orzeczono jak w sentencji wyroku.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Kaliszu date: '2017-10-18' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Michał Włodarek legal_bases: - art. 481 § 1 i 2 - 2 - art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych - art. 98 § 1 - 3 kpc - art. 13 ust. 1 i art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych - art. 1 ust. 1 pkt 2 i art. 5 ust. 1 ustawy z dnia 16 listopada 2006r. o opłacie skarbowej recorder: sekr. sąd. Anna Dulas signature: I C 1681/16 ```
151515000003006_VI_Ka_000865_2017_Uz_2017-11-14_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygnatura akt VI Ka 865/17 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia14 listopada 2017r. Sąd Okręgowy w Gliwicach, Wydział VI Karny Odwoławczy w składzie: Przewodniczący SSO Arkadiusz Łata Protokolant Barbara Szkabarnicka przy udziale Kamila Rogozińskiego Prokuratora Prokuratury Rejonowej wT. po rozpoznaniu w dniu 14 listopada 2017 r. sprawyK. P.ur. (...)wW. synaM.iM. oskarżonego zart. 178a§1 kk na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego od wyroku Sądu Rejonowego w Tarnowskich Górach z dnia 5 lipca 2017 r. sygnatura akt II K 188/14 na mocyart. 437 § 1 kpk,art. 636 § 1 kpk 1 utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok; 2 zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa wydatki postępowania odwoławczego w kwocie 20 zł (dwadzieścia złotych) i wymierza mu opłatę za II instancję w kwocie 220 zł (dwieście dwadzieścia złotych).
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Gliwicach date: '2017-11-14' department_name: VI Wydział Karny Odwoławczy judges: - Arkadiusz Łata legal_bases: - art. 178a§1 kk - art. 437 § 1 kpk recorder: Barbara Szkabarnicka signature: VI Ka 865/17 ```
155500000001521_III_AUa_000424_2012_Uz_2012-10-23_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt III AUa 424/12 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 23 października 2012 r. Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący: SSA Urszula Iwanowska Sędziowie: SSA Jolanta Hawryszko (spr.) SSA Romana Mrotek Protokolant: St. sekr. sąd. Elżbieta Kamińska po rozpoznaniu w dniu 23 października 2012 r. w Szczecinie sprawyH. K. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział wG.W.. o przywrócenie renty na skutek apelacji organu rentowego od wyroku Sądu Okręgowego w Gorzowie Wlkp. VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 21 marca 2012 r. sygn. akt VI U 899/11 oddala apelację. Sygn. akt III AUa 424/12 UZASADNIENIE Decyzją z 24 maja 2011 r. organ rentowy odmówiłH. K.prawa do renty. H. K.złożyła odwołanie od tej decyzji podnosząc, że w świetle jej aktualnego stanu zdrowia decyzja jest krzywdząca. Organ rentowy wniósł o oddalenie odwołania. Wyrokiem z 21 marca 2012 r. Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych zmienił zaskarżoną decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału wG.W.. i przywróciłH. K.prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy od 1 maja 2011 r. do 21 maja 2015 r. Sąd pierwszej instancji ustalił, żeH. K.,urodzona (...), posiada wykształcenie średnie ogólnokształcące. Pracowała jako elektromonter, magazynier, inspektor do spraw finansowo-księgowych, główna księgowa, starsza księgowa, operator maszyn księgujących. Ubezpieczona pobierała rentę od 2000 r., wypłacaną ostatnio z tytułu częściowej niezdolności do pracy do 30 kwietnia 2011 r. Dnia 11 marca 2011 r.H. K.złożyła wniosek o ustalenie dalszego prawa do renty. Dania 16 maja 2011 r. Komisja Lekarska ZUS wZ.orzekła o braku niezdolności do pracy. U ubezpieczonej rozpoznaje się przewlekły nieżyt gardła, stan po usunięciu migdałków podniebiennych, stan po operacjach dyskopatii w odcinku lędźwiowym i w odcinku szyjnym kręgosłupa (ostatni zabieg neurochirurgiczny wS.w listopadzie 2011 r.). Schorzenia laryngologiczne nie czynią ubezpieczonej niezdolnej do pracy. Schorzenia ortopedyczno-neurologiczne czynią ubezpieczoną po 30 kwietnia 2011 r. częściowo niezdolną do pracy na okres dwóch lat. Proces chorobowy wynikający z wielopoziomowych zmian zwyrodnieniowych i dyskopatycznych w istotnym stopniu ogranicza funkcję narządu ruchu u ubezpieczonej. Odwołując się do treściart. 102 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(t.j. Dz. U z 2009 r., nr 153 poz. 1227, dalej jako „ustawa emerytalna”) sąd okręgowy wyjaśnił, że prawo do świadczenia uzależnione od okresowej niezdolności do pracy ustaje z upływem okresu, na jaki to świadczenie przyznano. Z kolei w świetle art. 107 ustawy emerytalnej, prawo do świadczeń uzależnionych od niezdolności do pracy oraz wysokość tych świadczeń ulega zmianie, jeżeli w wyniku badania lekarskiego, przeprowadzonego na wniosek lub z urzędu, ustalono zmianę stopnia niezdolności do pracy, brak tej niezdolności lub jej ponowne powstanie. Sąd okręgowy dopuścił dowód z opinii biegłych ortopedy, neurologa i laryngologa, którzy zgodnie uznali, że ubezpieczona jest częściowo niezdolna do pracy po kwietniu 2011 r. Stwierdzono, że jedynie schorzenia ortopedyczno-neurologiczne powodują u ubezpieczonej niezdolność do świadczenia pracy. Występujący bowiem u ubezpieczonej proces chorobowy wynikający z wielopoziomowych zmian zwyrodnieniowych i dyskopatycznych w istotnym stopniu ogranicza funkcję narządu ruchu. Świadczyć o tym mogą przeprowadzane u ubezpieczonej zabiegi, w tym przeprowadzony w 2011 r. zabieg neurochirurgiczny. Z przyczyn zaś laryngologicznych nie ma przeciwwskazań do wykonywania przez ubezpieczoną pracy w dotychczas wykonywanym zawodzie. Sąd pierwszej instancji dał wiarę przedmiotowej opinii, uznając, że została sporządzona przez wyspecjalizowane osoby w zakresie ich uprawnień. Mając powyższe na uwadze sąd okręgowy przywrócił prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy od 1 maja 2011 r. do 21 maja 2015 r. Apelację od wyroku Sądu Okręgowego wywiódł pozwany zarzucając: 1. sprzeczność ustaleń Sądu z zebranym w sprawie materiałem dowodowym przez przyjęcie że powódka jest osobą częściowo niezdolną do pracy za okres od 1 maja 2011 r. do 21 maja 2015 r.; 2. naruszenie prawa materialnego tj. art. 13 ust.3a ustawy emerytalnej przez przyjęcie, że powódka jest uprawniona do renty z tytułu niezdolności do pracy za okres od 1 maja 2011 r. do 21 maja 2015r. pomimo, że częściowa niezdolność do pracy została orzeczona w opinii biegłych na okres 2 lat. Apelujący wniósł o zamianę zaskarżonego wyroku w całości i oddalenie odwołania ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpatrzenia. W uzasadnieniu organ rentowy wskazał, że skoro biegli nie orzekli niezdolności do pracy do osiągnięcia wieku emerytalnego, to Sąd orzekający w sprawie nie miał podstaw do zmiany decyzji organu rentowego w sposób w jaki to uczynił w zaskarżonym wyroku. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje. Apelacja pozwanego jest nieuzasadniona. Sąd okręgowy starannie zebrał i rozważył wszystkie dowody oraz należycie je ocenił. Prawidłowe ustalenia oraz umotywowaną ocenę prawną sąd apelacyjny przyjmuje za własne, w pełni podzielając wywody zawarte w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku. Zgodnie z art. 13 ust. 3a ustawy emerytalnej, który to przepis wprowadzony zostałustawą z dnia 1 lipca 2005 r. o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych(Dz. U. nr 169, poz. 1412) i obowiązuje od dnia 1 listopada 2005 r., jeżeli osobie uprawnionej do renty z tytułu niezdolności do pracy przez okres co najmniej ostatnich 5 lat poprzedzających dzień badania lekarskiego brakuje mniej niż 5 lat do osiągnięcia wieku emerytalnego określonego wart. 24 ust. 1, w przypadku dalszego stwierdzenia niezdolności do pracy orzeka się niezdolność do pracy na okres do dnia osiągnięcia tego wieku. Trafność zastosowanie powyższego przepisu w sprawie, choć lakoniczne uzasadniona, w ocenie sądu apelacyjnego nie budzi wątpliwości. Bezspornie,H. K.urodzona (...)- stosownie do art. 24 ust. 1 ustawy emerytalnej - z dniem 22 maja 2015 roku, czyli z chwilą osiągnięcia 60. roku życia nabędzie prawo do emerytury. Z akt rentowych wynika, że ubezpieczona była uprawniona do renty z tytułu niezdolności do pracy nieprzerwanie od 2000r. a zatem przez okres dłuższy niż 5 lat od ostatniego badania lekarskiego, które miało miejsce 11 kwietnia 2011 r. Z przywołanego powyżej przepisu art. 13 ust. 3a ustawy emerytalnej wynika, że dalsze stwierdzenie niezdolności do pracy ubezpieczonej (zarówno całkowitej jak i częściowej) winno skutkować orzeczeniem niezdolności do pracy na okres do osiągnięcia wieku emerytalnego. Nie ma racji organ rentowy podnosząc, że warunkiem orzeczenia prawa do renty na okres do osiągnięcia wieku emerytalnego winno być stwierdzenie przez biegłych niezdolności do pracy w całym tym okresie. Omawiany przepis wprowadza fikcję prawną, sprowadzającą się do uznania, że dalsze stwierdzenie niezdolności do pracy ubezpieczonego, któremu brakuje mniej niż 5 lat do osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego, jeżeli miał on przyznane prawo do renty w ostatnich 5 latach, skutkuje stwierdzeniem niezdolności do pracy w całym okresie pozostałym do nabycia prawa do emerytury, a to bez względu na rzeczywisty okres niezdolności do pracy. Mając na uwadze powyższe, działając na podstawieart. 385 k.p.c.Sąd Apelacyjny oddalił apelację pozwanego jako bezzasadną.
```yaml court_name: Sąd Apelacyjnyw Szczecinie date: '2012-10-23' department_name: III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Urszula Iwanowska - Jolanta Hawryszko - Romana Mrotek legal_bases: - art. 102 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych - art. 24 ust. 1 - art. 385 k.p.c. recorder: St. sekr. sąd. Elżbieta Kamińska signature: III AUa 424/12 ```
151000000002503_V_ACa_000434_2019_Uz_2019-11-26_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt V ACa 434/19 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 26 listopada 2019 r. Sąd Apelacyjny w Gdańsku – V Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący: SSA Wiesław Łukaszewski (spr.) Sędziowie: SA Anna Strugała SA Leszek Jantowski Protokolant: st. sekr. sądowy Wioletta Blach po rozpoznaniu w dniu 26 listopada 2019 r. w Gdańsku na rozprawie sprawy z powództwaZ. G. przeciwko(...)(...)W. o ochronę dóbr osobistych na skutek apelacji pozwanego od wyroku Sądu Okręgowego wS. z dnia 13 maja 2019 r. sygn. akt I C 209/18 I oddala apelację; II zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 80 (osiemdziesiąt) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego. SSA Leszek Jantowski SSA Wiesław Łukaszewski SSA Anna Strugała Na oryginale właściwe podpisy. Sygn. akt V ACa 434/19 UZASADNIENIE PowódZ. G.pozwał każdego z pozwanych o zasądzenie po 15 000,00 zł z odsetkami ustawowymi od dnia złożenia pozwu zadośćuczynienia, po 5 000 zł na(...)hospicjum za naruszenie dóbr osobistych przez nękanie zachowaniami przekraczającymi dopuszczalne normy poprzez windykowanie nieistniejącego zadłużenia oraz domagał się zaprzestania wykorzystywania danych osobowych i ich udostępniania innym oraz wykasowania z baz. Pozwani(...)Polska spółka z ograniczoną wW.i(...) (...)wW.wnieśli o oddalenie powództwa, twierdząc, że prowadzili zwykłe czynności zmierzające do polubownego uzgodnienia odnośnie uregulowania zadłużenia. Kwestionowali, by zapowiedź wizyty windykatora terenowego została zrealizowana i twierdzili, że działania zostały zakończone w połowie grudnia 2017 r. Sąd Okręgowy wS.wyrokiem z dnia 13 maja 2019 r. sygn. I C 209/18 orzekł, że: I zasądza od pozwanego(...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąwW.na rzecz powodaZ. G.15.000,00 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 12.10.2017 r. do dnia zapłaty; II zasądza od pozwanego(...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąwW.na rzeczTowarzystwa (...)wS.(jako prowadzącegoHospicjum (...)wS.) 5.000,00 zł; III nakazuje pozwanemu(...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnościąwW.niezwłoczne usunięcie danych osobowych powoda z posiadanych baz i zaprzestania korzystania z danych osobowych powoda oraz udostępniania ich innym; IV zasądza od pozwanegoE.(...)wW.na rzecz powodaZ. G.15.000,00 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 12.10.2017 r. do dnia zapłaty; V zasądza od pozwanegoE.(...)wW.na rzeczTowarzystwa (...)wS.(jako prowadzącegoHospicjum (...)wS.) 5.000,00 zł; VI nakazuje pozwanemuE.(...)W.niezwłoczne usunięcie danych osobowych powoda z posiadanych baz i zaprzestania korzystania z danych osobowych powoda oraz udostępniania ich innym; VII nakazuje ściągnąć od pozwanego(...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąwW.na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego wS.1.500,00 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych; VIII nakazuje ściągnąć od pozwanegoE.(...)wW.na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego wS.1.500,00 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych. Orzeczenie to oparł na następujących ustaleniach faktycznych oraz rozważaniach prawnych: Pismem z 14 lipca 2017 r.(...)Polska spółka z ograniczoną wW., działając na podstawie pełnomocnictwa(...)(...), który w drodze cesji nabył wierzytelność od(...) SAzażądał od powoda 175,67 zł za należności z 2006-2009 r. Powód w odpowiedzi z 22 sierpnia 2017 r. wezwał o wyjaśnienie i wykazania istnienia zadłużenia pod rygorem zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa oraz zaprzestanie nękania go sms-ami, pismami sugerującymi, że jest dłużnikiem. Dodał, że działania windykujące nieistniejącą, przedawnioną należność świadczą o świadomym nękaniu. Pismem z 3 października 2017 r.(...)Polska spółka z ograniczoną wW., działając na podstawie pełnomocnictwa(...)(...)odpowiedział, że realizuje prawa wierzyciela z poszanowaniem prawa, a przedawnione zobowiązanie nadal istnieje. W sprawie zadłużenia nie został wydany tytuł egzekucyjny. Poza dalszą korespondencją - kolejne osoby dzwoniły do powoda co kilka dni (zdarzyło się, że nawet kilka razy dziennie), żądając wpierw, by podawał swoje dane osobowe bez objaśniania przyczyn, co wzbudziło u niego dodatkowe wątpliwości, kto właściwie i dlaczego do niego dzwoni. Zamontował specjalną aplikację, by sprawdzać, kto do niego dzwoni, gdyż pojawiały się różne numery. Nie mógł przy tym wyjaśnić swojej sytuacji, mimo podjęcia próby. Otrzymywał także liczne sms-y. Zdarzyły się też dwie wizyty windykatora w miejscu zamieszkania powoda. Wskutek opisanych działań pozwanych powód odczuł, że naruszono jego sferę prywatności, zakłócono mir domowy, spokój i bezpieczeństwo. Czuł się zagrożony, co może nastąpić dalej, skoro bez – w jego ocenie istnienia przyczyny/podstawy – zaczęto go niepokoić w taki sposób i na taką skalę. Próbował we własnym zakresie wyjaśnić, kto go niepokoi. Zawiadomił Policję, ale postępowanie nie doprowadziło do stwierdzenia naruszenia prawa karnego. Powód w przeszłości przeszedł operację założenia(...), po której czuł, że wrócił do zdrowia. Działania pozwanych wywołały wzburzenie powoda i wróciły dolegliwości sercowe i powód przeszedł zawał w grudniu 2017 r., a gdy siedział w(...)też do niego zadzwoniono w sprawie windykacji. Obecnie nie wrócił już do samopoczucia sprzed kontaktów z pozwanymi, przez cały czas nosi przy sobie leki nasercowe na wypadek potrzeby nagłego ich użycia, gdyż nie czuje się dobrze. Po złożeniu pozwu częstotliwość działań uległa zmniejszeniu. Ogólnie sytuacja trwała kilka miesięcy. Sąd Okręgowy na podstawie ustalonego stanu faktycznego, stwierdził, że doszło do wypełnienia przesłanek zart. 23w zw. zart. 24 kc.W ocenie tego Sąd materiał dowodowy tworzył spójną, logiczną, wzajemnie uzupełniającą się całość i mimo, że świadek był znajomą powoda, co może budzić obawę o tendencyjność wypowiedzi, a dużo okoliczności stanu faktycznego z konieczności pochodziło od powoda, gdyż tylko on miał wiedzę o swoich bezpośrednich doznaniach, dowody zostały uznane za wiarygodne. Przedłożone przez powoda wezwania dotyczą niewysokiej, przedawnionej należności, a w ślad za tym wysłano kilka pism z dość natarczywymi komunikatami, w tym zapowiedziami wizyty terenowej. Podobnie w wymowie były sms-y, które mogły prowadzić wręcz do irytacji, gdy powiązane były z okresem świątecznym, czy pozorowały dobre doradzanie, promując pozytywny aspekt likwidacji zadłużenia. Jednocześnie pisma te nie udzieliły powodowi - mimo jego wniosku, informacji umożliwiających sprawdzenie, czy mogły pozostać nieopłacone rachunki z odległego czasu, które wzbudzały przez samo zestawienie wątpliwości, gdyż należności były cykliczne, co zwykle wiąże się z zaliczaniem wpłat na wymagalne świadczenie, a tymczasem jedna wpłata była z 2006 r., gdy inne pojawiały się w 2008 r. i z dalszym odstępem w 2009r. Wobec zaistniałej sytuacji nie budziło wątpliwości Sądu Okręgowego, że powód mógł odczuwać wszystkie emocje, które opisał on i świadek. Oboje starali się przedstawić rzetelną relację. Zaprzeczenie przez pozwanych, że doszło do wizyty terenowej trudno przyjąć, zwłaszcza wobec zapowiedzi, że taka wizyta ma nastąpić. Co do rozbieżności w zakresu okresu trwania czynności można tylko zauważyć, że nawet w części przyznanej przez pozwanych można było dokonać oceny jak poniżej. Fakt, że należność była przedawniona nie budził sporu, choć powód przede wszystkim opierał się na twierdzeniu, że nie miał zadłużenia. Niezależnie jednak od kwestii, czy zaległość istniała (co budzi wątpliwości, jak wcześniej wspomniano) należy zwrócić uwagę na niedużą wysokość zadłużenia i bardzo odległy termin jej wymagalności, jako wystarczające okoliczności, by ocenić działania windykacyjne powoda – ze względu na ich zakres i natężenie - jako bezprawnie naruszające dobra osobiste powoda. Sąd Okręgowy wskazał, iż system ochrony prawa przewiduje, że nie można skutecznie dochodzić należności przedawnionej. Podniesienie zarzutu przedawnienia prowadzi do oddalenia powództwa (obecna nowelizacja przedawnienia nie dotyczy okresu, gdy był wniesiony pozew, a poza tym dotyczy szerszego przemodelowania systemowego i nie może mieć zastosowania w tej sprawie). Dlatego pozwani kontynuując czynności windykacyjne mimo, że powód powołał się na przedawnienie, przekroczyli zakres przewidziany regulacją prawną. Instytucja przedawnienia ma wartość prawną, skoro jest znaną instytucją prawa i wobec tego nie można jej negować. Jedną z jej ról jest zapobieganie konfliktowi prawnemu, który może zaistnieć, gdy zobowiązany przeświadczony o rozliczeniu, miałby utrudnioną obronę wobec wierzyciela, który stwierdził, że ma roszczenie. Zdaniem Sądu I instancji system prawa zapewnia ochronę każdemu podmiotowi, gdyż strony pozostają w sytuacjach o różnym rozkładzie praw i obowiązków, a egzekwowanie praw nie oznacza dopuszczalności każdego działania. I tu już na wstępie postawa pozwanych budzi wątpliwości co do braku bezprawności podejmowanych działań, gdyż poza informacjami pisemnymi, nie umożliwili powodowi sprawdzenia rozliczenia, co powinno być normą w kontakcie kontrahentów. Ciężar wykazania wykonania zobowiązania ciąży na dłużniku, ale powinien on mieć możliwość zapoznać się z okolicznościami, z których wywodzony jest twierdzenie, zwłaszcza po tak długim czasie, że poczynione wpłaty w toku umowy długoterminowej – nie były wystarczające. Podjęcie samych działań ponaglających o zapłatę bez możliwości omówienia sprawy co do ustalenia zadłużenia, poprzestanie tylko na informacji o cesji, zdecydowanie nie jest postawą, jaką można akceptować na gruncie regulacji prawa cywilnego, opartego na lojalności stron kontraktu. Opisywana ochrona ujęta jest także w regulacji postępowania egzekucyjnego, gdzie zwłaszcza w aspekcie kosztów zwraca się uwagę, że czynności powinny być podejmowane adekwatnie i proporcjonalnie do potrzeb. Z pewnością tak nie można opisać czynności pozwanych, a wprost przeciwnie – należy przyznać rację powodowi, że zdecydowanie wykraczały poza normy, które można uznać. Już powyższe wskazuje, że działanie pozwanych wypełniało przesłankę bezprawności, a ich natężenie tylko wzmacnia tę tezę i prowadzi do stwierdzenia, że zdecydowanie należało uwzględnić nie tylko roszczenia o działania prowadzące do zaniechania naruszeń, ale i o zasądzenie zadośćuczynienia na rzecz powoda i wskazany przez niego cel. Tak częste telefony i sms-y, przy tym o natarczywej treści, wręcz szydzące z bezsilności osoby, która je otrzymuje mimo podjęcia uzasadnionej obrony - doprowadziły do naruszenia dóbr osobistych wskazanych przez powoda, w tym doprowadziły do uszczerbku na zdrowiu. Zwykłe doświadczenie życiowe potwierdza, że oczywiste było wystąpienie silnego wzburzenia, co opisywał powód, który starał się zachować rzetelnie, wyjaśnić sprawę, a nieustannie był tylko napominany o zapłatę. Przy tym podjął kroki, by uwolnić się od tej opresji, dokonał bowiem nawet zgłoszenia na Policji i nie mógł uzyskać skutecznej ochrony przed natarczywym dochodzeniem świadczenia, które nie mogło być dochodzone na drodze prawnej. Sąd Okręgowy stwierdził, że odpowiedzialność wobec powoda ponoszą oba pozwane podmioty, gdyż jeden bezpośrednio przyjął taką metodykę działania, a drugi – to akceptował (przekazał do realizacji). Ich współdziałanie doprowadziło do tych samych naruszeń (co uzasadnia ich łączną odpowiedzialność), ale skoro powód rozdzielił kwoty, których żąda od każdego z pozwanych –Sąd Okręgowy dokonał w ten sposób zasądzenia, po stwierdzeniu, że łącznie uszczerbek, jakiego doznał powód – uzasadnia świadczenie w wysokości 40 000,00 zł. Przy tym także pozwani nie wskazywali, że w innym zakresie należy dokonać ich rozliczenia. Dochodzoną należność Sąd Okręgowy zasądził na podstawieart. 448 kc, mając na uwadze, że można łącznie domagać się zapłaty na swą rzecz i na cel społeczny. Skoro powód zadysponował, by część świadczenia przekazać wskazanemu podmiotowi – orzeczono zgodnie z jego dyspozycją, po ustaleniu na podstawie KRS podmiotu, który prowadzi hospicjum. Szacowanie świadczenia nastąpiło bez udziału biegłego, gdyż sama wysokość świadczenia nie była kwestionowana, a dowody pozwoliły oszacować doznany uszczerbek. Zdrowie powoda uległo trwałemu pogorszeniu, w tym doszło ponownie do(...), a także w oparciu o lekturę orzecznictwa dostępnego w internecie Sąd Okręgowy stwierdził, że roszczenie nie było zawyżone. Jest to schorzenie poważanie zagrażające zdrowiu. Przy tym pogorszyła się jakość życia powoda, który utracił spokój, co przełożyło się na odczuwanie dolegliwości sercowych i ponownie prowadzi do zaniepokojenia. Odsetki zasądzono na podstawieart. 481 ust. 1 i 2 kc, gdyż pozwani po otrzymaniu pisma powoda z zapowiedzią podjęcia kroków prawnych, powinni byli się liczyć z możliwością takiej konsekwencji. W ocenie Sądu Okręgowego zasadne były żądania powoda zapewniające mu dalszą ochronę przed działaniami pozwanych (art. 24 § 1 kc). Roszczenia te zostały sformułowane adekwatnie do ochrony przy tym rodzaju naruszeń. O koszach rozstrzygnięto na podstawieart. 98 § 1 kcz uwzględnieniem art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, gdyż powód był zwolniony z kosztów sądowych i dlatego należało ściągnąć opłatę od pozwu od wszystkich zgłoszonych żądań. Apelację przeciwko opisanemu wyżej wyrokowi wniósł pozwany(...)(...)(...)wW.zaskarżając go w części dotyczącej punktów IV, V, VI, VIII i wniósł o jego uchylenie w tym zakresie oraz zarzucił: 1 naruszenie przepisów prawa materialnego tj.art. 23 kciart. 24 kcpraz 448kcpoprzez uznanie, iż doszło do naruszenia dóbr osobistych powoda, podczas gdy w postępowaniu nie zostało wykazane by faktycznie dobra osobiste powoda zostały naruszone, 2 naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na treść orzeczenia, tj.: a art. 227 kpcw zw. z ar. 232kpcpoprzez ich pominięcie – faktem istotnym dla sprawy było ustalenie, iż zły stan zdrowia powoda został spowodowany działaniami pozwanych, b art. 233 kpcpoprzez swobodną ocenę materiału dowodowego poprzez ustalenie przez Sąd, iż pozwany(...)(...)(...)wW.podejmował działania windykacyjne, które spowodowały naruszenie dóbr osobistych powoda. Apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa wobec pozwanego(...)(...)wW.oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych, a ponadto wniósł o zasądzenie kosztów procesu za postępowanie apelacyjne (w tym kosztów zastępstwa procesowego), również według norm przepisanych. W uzasadnieniu apelacji pozwany(...)(...)wW.wskazywał, że o ile wierzyciel nie może skutecznie dochodzić przed sądem wierzytelności przedawnionych o tyle dochodzenie tych roszczeń na drodze pozasądowej, polubownej nie jest zakazane przepisami prawa, roszczenie przedawnione nadal istnieje. Zarzucił, że Sąd I instancji pominął, iż nigdy powód nie wzywał go do zaprzestania naruszeń. Wskazał, że nie był nawet informowany o ewentualnym zamiarze skierowania sprawy na drogę sądową. Takie pisma były kierowane tylko do drugiego pozwanego, jako podmiotu, który faktycznie podejmował czynności windykacyjne wobec powoda. Zarzucił, że powód nie wykazał aby działania windykacyjne przyczyniły się do jego problemów zdrowotnych. W tym zakresie Sąd I instancji oparł się wyłącznie na zeznaniach powoda i świadka. Zdaniem apelującego nie ma na to dowodów. Podkreślił, że realizował on swoje prawa do wierzytelności w ramach działań polubownych realizowanych przez drugiego pozwanego i dlatego nie można mu przypisać winy. Ponadto nie podejmował żadnych działań, które mogłyby skutkować uznaniem, iż dopuścił się naruszenia dóbr osobistych pozwanego. Sąd Apelacyjny zważył, że: Powód upatrywał naruszenia jego dóbr osobistych z działań windykacyjnych naruszających zasady współżycia społecznego co do przedawnionej wierzytelności podejmowanych bezpośrednio przez pozwanego(...)Polska spółka z ograniczoną wW., który działał jako pełnomocnik, zatem w imieniu i na rzecz pozwanego(...)(...)(...)wW.. Apelujący uważa, że jego działania nie były bezprawne i nie można mu przypisać winy za działania drugiego pozwanego. W ocenie Sądu odwoławczego nie można pomijać, iż np. wezwanie do zapłaty z dnia 14 lipca 2017 r. (k. 4) adresowane do powoda przez pozwanego(...)Polska spółka z ograniczoną wW.w swojej treści wskazuje na to, że działa on na podstawie pełnomocnictwa udzielonego przez aktualnego wierzyciela to jest apelującego, którego firma jest wymieniona w piśmie. Na dole pisma znajduje się informacja o nabyciu przez apelującego wierzytelności wobec powoda w drodze cesji, a na odwrocie pisma zawiadomienie o cesji wierzytelności od jej zbywcy. Następnie w aktach na k. 7 zawarte jest pismo z dnia 3.10.2017 r., w którym ponowienie pozwany(...)Polska spółka z ograniczoną wW.informuje, że działa jako pełnomocnik aktualnego wierzyciela czyli apelującego. Także dalsza korespondencja do powoda w postaci pism z dnia 12.01.2018 r. na k. 69, z dnia 12.12.2017 r. na k. 72, z dnia 21.08.2017 r. i 13.10.2017 r. na k. 75 – wskazuje apelującego jako aktualnego wierzyciela lub powołuje się na jego pełnomocnictwo. Przy czym jak wynika z dokumentu tego pełnomocnictwa, które znajduje się w aktach sprawy na k. 68 jego zakres jest szeroki i obejmował działania w imieniu i na rzecz(...)(...)(...)wW.m. in.: - podejmowania wszelkich czynności zmierzających do uzyskania spłaty wierzytelności przysługujących Funduszowi, w tym do kierowania wszelkiego rodzaju pism do dłużników, prowadzenia negocjacji z dłużnikami, zawierania ugód oraz dokonywania umorzeń całości lub części wierzytelności, - dokonywania innych czynności faktycznych i prawnych, które okażą się konieczne i przydatne dla zrealizowania praw przysługujących Funduszowi a wynikających z wierzytelności Funduszu. W ocenie Sądu odwoławczego w opisanej wyżej sytuacji skoro drugi pozwany podejmował wszelkie działania wobec powoda w jego imieniu i na jego rzecz w granicach udzielonego mu pełnomocnictwa, co nie było kwestionowane – oznacza, iż apelujący nie może twierdzić, że nie ponosi winy, jak też, iż jego działalnie nie było bezprawne. Musi on ponieść konsekwencje działań jego pełnomocnika. Przepisart. 24 § 1 k.c.nie ogranicza jego zastosowania do bezpośrednich sprawców naruszenia dóbr osobistych, ale obejmuje swoim zakresem wszelkie działania określonego podmiotu, które w jakikolwiek sposób powodują czy przyczyniają się do naruszenie dóbr osobistych poszkodowanego lub do pogłębienia naruszeń tych dóbr, dokonanych uprzednio przez inne podmioty. Na gruncie tego przepisu pojęcie sprawcy naruszenia dóbr osobistych jest na tyle pojemne, że zbędne jest odwoływanie się do przepisuart. 422 k.c.(tak w wyroku Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 29 stycznia 2018 r. I ACa(...)). Odpowiednie zastosowanie znajduje również pogląd jaki wyraził Sąd Apelacyjny w Gdańsku w wyroku z dnia 5 października 2017 r. I ACa 948/16, że: Okoliczność, że osoba reprezentująca przedsiębiorstwo lub inną jednostkę organizacyjną działa naruszając cudze dobro osobiste - w takim charakterze, nie zwalnia tej osoby od odpowiedzialności wobec pokrzywdzonego przewidzianej wart. 24 § 1 k.c.W takim wypadku stroną pozwaną w procesie o ochronę dobra osobistego może być zarówno wymieniona osoba jak i jednostka, którą reprezentowała. Nie jest zatem uzasadniony zarzut apelacji, że skoro pozwany(...)(...)(...)wW.nie podejmował bezpośrednich działań windykacyjnych, które spowodowały naruszenie dóbr osobistych powoda, to wyłączona jest jego odpowiedzialność i wina. Ustalenia faktyczne Sądu Okręgowego w tym zakresie są prawidłowe i znajdują potwierdzenie w materiale dowodowym sprawy zwłaszcza pismach i treści pełnomocnictwa cytowanych wyżej, nie naruszają zatem dyspozycjiart. 233 kpc. Sąd I instancji orzekał również na podstawie zeznań powoda i świadka, które omówił w uzasadnieniu i dał im wiarę oraz wskazał dlaczego. Apelujący kwestionuje obecnie, że na podstawie tych dowodów nie można było ustalić, że zły stan zdrowia powoda został spowodowany działaniami pozwanych. Nie kwestionuje on natomiast ustaleń tego Sądu dokonanych również na podstawie dokumentacji lekarskiej załączonej do akt sprawy co do stanu zdrowia powoda. Zarzut apelacji w istocie sprowadza się do zaprzeczenia ustalenia związku przyczynowego pomiędzy działaniami pozwanych, a pogorszeniem stanu zdrowia powoda, czyli uszczerbkiem na zdrowiu. Zdaniem apelującego w tym zakresie brak dowodów potwierdzających to stwierdzenie. Nie można jednak pomijać tak jak tego chce apelujący, że pozwany i świadek zeznali, iż miał on zawał w trakcie działań windykacyjnych pozwanych. Niewątpliwie załączona do akt dokumentacja medyczna potwierdza, że powód jest osobą schorowaną. Doświadczenie życiowe wskazuje również, iż przy chorobie serca niewskazane są wszelkie sytuacje stresujące, a takie z pewnością powodowały działania pozwanych. Mogło to zatem wpłynąć negatywne na stan zdrowia powoda. W tym zakresie ustalenia Sądu Okręgowego oparte na zeznaniach powoda i świadka nie naruszają dyspozycji przepisuart. 233 kpc, czego zresztą skarżący nie zarzuca. Natomiast apelujący wskazuje na naruszenieart. 227 kpc, który stanowi, że Przedmiotem dowodu są fakty mające dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie. W ocenie Sądu Odwoławczego złożenie zeznań przez powoda i świadka na okoliczność stanu zdrowia powoda niewątpliwie ma znaczenie dla sprawy. Są to fakty istotne dla rozstrzygnięcia. Dalej apelujący zarzuca naruszenieart. 232 kpc, który mówi o tym, że strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. Sąd może dopuścić dowód niewskazany przez stronę. W istocie nie wiadomo z czego apelujący wywodzi naruszenie tego przepisu. Sąd Okręgowy nie podejmował z urzędu czynności dowodowych, a powód złożył wnioski dowodowe w celu wykazania swoich twierdzeń. To czy dowody te są wystarczające podlegało natomiast ocenie Sądu zgodnie z dyspozycjąart. 233 kpc, przy czym apelujący nie podnosi w tym zakresie zarzutów. Sąd odwoławczy jest przy tym związany zarzutami co do naruszenia prawa procesowego. W tej sytuacji skoro brak jest podstaw do uwzględnienia zarzutów naruszenia prawa procesowego podniesionych w apelacji można uznać, że dokonane przez Sąd I instancji ustalenia faktyczne są prawidłowe. Przechodząc do rozpoznania zarzutów co do naruszenia prawa materialnego. W szczególności apelujący podnosi, że jego działanie nie było bezprawne. W istocie nie jest zakazane podejmowanie działań w celu uzyskania zapłaty za przedawnione zobowiązanie, jest to przecież nadal dług tzw. naturalny. Natomiast działania te nie mogą być sprzeczne z prawem i zasadami współżycia społecznego. Pomija to apelujący. Już tylko z załączonych do odpowiedzi na pozew zestawień ilości telefonów wykonanych do powoda -39 (k. 117) i wiadomości SMS -21 (k. 119-120) oraz wysłanych do powoda pism – 5, w sytuacji gdy powód już w piśmie z dnia 22 sierpnia 2017 r. (k. 6) zaprzeczył istnieniu długu podnosząc również zarzut przedawnienia i nękania go, potwierdza prawidłowość ustalenia, że działania pozwanych nie zmierzały do wyjaśnienia sprawy, ale naruszały zasady współżycia społecznego. Treść niektórych sms powód załączył na k. 77-82. Zeznania powoda i świadka wskazują, że nie był to wszystkie działania podejmowane przez pozwanych, przy czym nigdy nie dążono do wyjaśnienia sprawy i przedstawienia podstaw wnoszonych roszczeń. W ocenie Sądu wskazane działania podejmowane w imieniu i na rzecz pozwanego mogły doprowadzić do negatywnych skutków, na które powołuje się powód i z którymi to wiąże uszczerbek w jego dobrach prawnie chronionych. Takiej oceny postępowania należy dokonać biorąc pod uwagę świadomość ogółu osób rozsądnie myślących i przestrzegających zasad współżycia społecznego (tak też w uzasadnieniu wyroku SN z 18 września 2019 r. IV CSK 297/18. Prawidłowe są zatem ustalenia faktyczne i prawne Sądu Okręgowego w zakresie bezprawności działania pozwanych. Odnosi się to także do apelującego w którego imieniu i na jego rzecz działania bezpośrednie podejmował drugi pozwany. Skarżący nie obalił domniemania bezprawności jego działań wobec powoda. Zgodzić się należy ze stanowiskiem jakie wyraził Sąd Apelacyjny w Gdańsku w wyroku z dnia 15 marca 2019 r. V ACa 656/18, że: Odpowiedzialność niemajątkowa za naruszenie lub zagrożenie dóbr osobistych oparta jest na zasadzie bezprawności, która jest konieczną przesłanką udzielenia ochrony. Bezprawne jest zaś zachowanie sprzeczne z prawem lub zasadami współżycia społecznego. Zgodnie z ogólnymi zasadami rozkładu ciężaru dowodu (art. 6 k.c.), osoba żądająca udzielenia ochrony musi udowodnić, że naruszone bądź zagrożone zostały jej dobra osobiste. Ze względu jednak na domniemanie bezprawności pokrzywdzony nie musi udowadniać, że naruszenie bądź zagrożenie było bezprawne - wzruszenie domniemania bezprawności celem zwolnienia się z odpowiedzialności pozostaje obowiązkiem pozwanego. Pozwany temu obowiązkowi nie sprostał. Natomiast powód swoimi zeznaniami i zeznaniami świadka oraz dokumentacją załączoną do akt również przez pozwanych udowodnił uporczywe nękanie go w sprawie przedawnionej wierzytelności, której istnienie nie zostało w żaden sposób udowodnione przez pozwanych. Doszło w konsekwencji do naruszenia dóbr osobistych powoda poprzez wkroczenie w sferę jego prywatności, zakłócenie miru domowego, spokoju i bezpieczeństwa, a także zdrowia. Wobec powyższego nie doszło do naruszenia prawa materialnego przepisówart. 23 i 24 kcorazart. 448 kcskoro apelujący nie kwestionował rozstrzygnięcia w zakresie wysokości zasądzonych kwot w zaskarżonych punktach IV i V wyroku. W tej sytuacji apelację należało oddalić jako bezzasadną na podstawieart. 385 kpc. O kosztach procesu w postaci kosztów dojazdu powoda na rozprawę prywatnym samochodem w kwocie 80 zł (koszt paliwa według danych podanych przez powoda na rozprawie) orzeczono zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu na podstawieart. 98 kpc.
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Gdańsku date: '2019-11-26' department_name: V Wydział Cywilny judges: - Anna Strugała - Wiesław Łukaszewski - Leszek Jantowski legal_bases: - art. 481 ust. 1 i 2 kc - art. 227 kpc recorder: st. sekr. sądowy Wioletta Blach signature: V ACa 434/19 ```
155515350003006_VI_K_001071_2013_Uz_2015-04-15_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VI K 1071/13 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ S., dnia 15 kwietnia 2015 r. Sąd Rejonowy Szczecin - Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie, w VI Wydziale Karnym w składzie: Przewodniczący:SSR Kinga Misiukiewicz Protokolant:Monika Sosińska w obecnościProkuratora:Stanisława Kołodziejskiego po rozpoznaniu na rozprawie w dniach 4 czerwca 2014 r., 4 września 2014 r., 18 listopada 2014 r., 11 grudnia 2014 r., 10 lutego 2015 r. i 13 kwietnia 2015 r. sprawyK. G.z domuR. urodz. (...)wG. córkiA.iL.z domuJ. oskarżonej o to, że: I w nocy 1 września 2012 roku wM.w lokalu(...)działając z oczywiście błahego powodu, okazując przez to rażące lekceważenie porządku prawnego groziłaR. K.uszkodzeniem ciała przy czym groźba ta wzbudziła u pokrzywdzonego uzasadnioną obawę, że zostanie spełniona, czym działała na szkodęR. K.,tj. o czyn zart. 190 § 1 k.k.w zw. zart. 57 a § 1 k.k. II w miejscu i czasie jak w pkt . I działając z oczywiście błahego powodu, okazując przez to rażące lekceważenie porządku prawnego spowodowała uszkodzenie ciałaR. K.w ten sposób, że zadała pokrzywdzonemu uderzenie pięścią w twarz w wyniku czego doznał on obrażeń ciała w postaci podbiegnięć krwawych i drobnych uszkodzeń śluzówki wargi górnej i dolnej, które to obrażenia naruszyły czynności narządu ciała na okres nie dłużej niż 7 dni,tj. o czyn zart. 157 § 2 k.k.w zw. zart. 57 a § 1 k.k. I uznaje oskarżonąK. G.za winną popełnienia zarzucanego jej czynu zpkt 1., przy czym z opisu eliminuje zwrot „okazując przez to lekceważenie porządku prawnego”, a czyn kwalifikuje zart. 190§ 1 k.k., za który na podstawieart. 190 § 1 k.k.wymierza jej karę 20 (dwudziestu) stawek dziennych po 15 (piętnaście) złotych każda stawka; II uznaje oskarżonąK. G.za winną popełnienia zarzucanego jej czynu zpkt 2, za który na podstawie zart. 157 § 2 k.k.w zw zart. 57 a § 1 k.kwymierza jej karę 100 (stu) stawek dziennych po 15 (piętnaście) złotych każda stawka; III na podstawieart. 85 k.k.iart. 86 § 1 k.k.w miejsce kar jednostkowych zpkt I i IIwymierza jej karę łączną 100 (stu) stawek dziennych po 15 (piętnaście) złotych każda stawka; IV na podstawieart. 57 a § 2 k.k.orzeka od oskarżonejK. G.na rzeczR. K.700 (siedemset) złotych nawiązki; V na podstawieart. 627 k.p.k.orazart. 1 art. 3 ust 1 ustawy o opłatach w sprawach karnych(Dz.U. z 1983 r., Nr 49, poz. 233 z późn. zm.) zasądza od oskarżonej na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe, w tym wymierza jej 150 (sto pięćdziesiąt) złotych tytułem opłaty. UZASADNIENIE W dniu 1 września 2012r.R. K.wraz ze znajomymi:R. S.,I. K.,W. K. (1),J. L.iK. D.przebywali w lokalu(...)położonym wM.. W tym samym czasie w lokalu tym przebywałaK. G.wraz z mężemL. G.orazJ. B.i jej chłopakiemD. K.. Obydwie grupy ludzi zajęły miejsca nieopodal siebie, jednakże nie rozmawiały ze sobą. K. G.orazR. K.poznali się około dwa tygodnie wcześniej. Doszło między nimi do nieprzyjemnej wymiany zdań.K. G.miała żal doR. K.za to jak ją wtedy potraktował. Negatywnie zareagowała na obecność mężczyzny w lokalu(...). Miała wrażenie, że ten ponownie chce powiedzieć jej coś niemiłego. Kiedy wracała z mężem z parkietu dyskoteki, przechodząc obok miejsca, gdzie siedziałR. K.(co z uwagi na rozmieszczenie stolików w lokalu było konieczne), ten spojrzał się na nią. W tym czasie przy stoliku siedział tylkoR. K.,I. K.iJ. L., ponieważW. K. (1)iR. S.wyszli na zewnątrz lokalu, aK. D.do palarni.K. G.odebrała to spojrzenie, jako kolejny atak na swoją osobę. Podeszła doR. K., nachyliła się i powiedziała mu do ucha ,,jesteś namierzany i masz wpierdol”, po czym uderzyła go prawą dłonią w lewy bark. Mężczyzna wstał, i od razu został złapany ,,od tyłu” za szyję, i podduszony przezL. G.. Oswobodził się. Wywiązała się szarpanina, w trakcie którejK. G.zadałaR. K.cios zaciśniętą pięścią w twarz, w usta. Do stolika podbiegli ochroniarzeR. Ł.iK. R., i rozdzieli strony. W tym czasie do lokalu powrócili pozostali znajomi, zobaczywszy całe zajście, zaczęli awanturować się z ochroniarzami. W rezultacieR. K.wraz ze znajomymi zostali z lokalu wyproszeni. Po całym zdarzeniuR. K.zadzwonił na policję, jednakże uzyskał informację, że w chwili obecnej patrol policji znajduje się na interwencji i może przyjechać na miejsce zdarzenia za jakiś czas. Znajomi chwilę poczekali, po czym rozeszli się do domu.I.iW. K. (2)udali się do swojego domu, a pozostali- do domuR. S.. Z uwagi na fakt, żeR. K.był pod wpływem alkoholu, całe zdarzenie zgłosił na Komisariacie Policji następnego dnia. W wyniku zaistniałej sytuacjiR. K.doznał obrażeń w postaci rany tłuczonej wargi górnej i dolnej. Dowód: - zeznaniaR. K.k. 156-158, 3 - zeznaniaR. S.k. 158-159, 6-7, 44-45, - częściowo zeznaniaI. K.k. 189-191, 15-16, - zeznaniaW. K. (1)k. 191-192, 17-18, - zeznaniaL. G.k. 246, 34-35, - częściowo zeznaniaJ. B.k. 242-244, 51, - zeznaniaK. D.(O.) k. 40-41, - zeznaniaJ. L.k. 159-161, 42- 43, - zeznaniaR. Ł.k. 179-181, - zeznaniaK. R.k. 160, 53 - częściowo zeznaniaD. K.k. 76-78, - częściowo wyjaśnieniaK. G.k. 127-128, 28-30, - protokół oględzin lekarskich k. 12-14, - opinia biegłego k. 36, - dokumentacja medyczna k. 37-38, - szkic k. 187 K. G.ma 36 lat. Jest wdową, wychowuje syna w wieku 13 lat. Z zawodu jest technologiem żywienia zbiorowego, prowadzi działalność gospodarczą:Restaurację (...)wM., z której uzyskuje miesięczny dochód w wysokości około 2000 zł. W sezonie letnim zamieszkuje wM.. Nie była karana sądownie. Nie leczyła się psychiatrycznie, ani w przedmiocie uzależnienia od alkoholu. Dowód: - wyjaśnieniaK. G.k. k. 127-128, 28-30, - dane osobopoznawcze k. 61, - informacja zK.k. 47 K. G.w toku postępowania przygotowawczego nie przyznała się do dokonania zarzucanych jej czynów. Wskazała, że w feralnym dniu spotkała się zR. S.,w której towarzystwie był m.in.R. K.najpierw w lokalu(...). Z uwagi jednak na wcześniejszy konflikt między nimi uznała, że lepiej będzie, gdy opuści to miejsce. Tak też zrobiła i razem z mężem oraz znajomymi udała się do lokalu ,,Dechy podM.”. W czasie, kiedyK. G.była już w lokalu, pojawiła się tam takżeR. K.ze znajomymi. Kiedy wchodził do lokalu spojrzał w stronęK. G.i ironicznie się uśmiechnął.K. G.przechodząc wraz z koleżankąJ. B.obok stolika, przy którym siedziałR. K.ze znajomymi usłyszała komentarz ,,suczki”. Kobiety nie zareagowały. WtedyJ. B.oburzona zapytałaK. G., czy słyszała co oni powiedzieli. Ta jednak kazała jej to zignorować. Kiedy kolejny razK. G.przechodziła obokR. K., tym razem wraz z mężemL. G., zobaczyła, że mężczyzn spojrzał się na nią wyzywająco. Zdenerwowała się, podeszła do niego i uderzyła go prawą dłonią w jego lewy bark, mówiąc przy tym, żeby się odczepił od niej i zajął zabawą w swoim towarzystwie.R. K.podniósł się gwałtownie, w tym czasie został złapany przezL. G.. Podbiegli pracownicy ochrony, odciągnęliL. G.i wyprosiliR. K.oraz jego znajomych z lokalu. Po całym zajściuJ. B.powiedziała, że widziała jakR. K.bije się pod lokalem. Na koniec,K. G.wskazała, że uderzyłaR. K.w bark, ponieważ nie mogła znieść jego zachowania. W postępowaniu sądowym także nie przyznała się do dokonania zarzucanych jej czynów i podtrzymała swoje zeznania składane w postępowaniu przygotowawczym. Sąd dał wiarę oskarżonej, co do okoliczności, w jakich poznałaR. K., jego zachowaniu w stosunku do niej oraz towarzyszącym jej wobec tego zachowania emocjom. Sam pokrzywdzony przyznał, że spotkał oskarżoną kilka dni wcześniej i spotkanie to miało nieco burzliwy przebieg, co potwierdziła takżeR. S.- wspólna znajoma stron. Niemniej jednak okoliczność ta nie może zostać uznana za prowokujące zachowanie się pokrzywdzonego Za wiarygodne należało uznać twierdzenia oskarżonej, iż uderzyłaR. K.w bark, bowiem potwierdzili to świadkowie zdarzenia. W pozostałym zakresie przebiegu zdarzenia z dnia 1 września 2012r. zwłaszcza jeśli chodzi o prowokacyjne zachowanieR. K.oraz rzekomy jego udział w bójce tuż po wyproszeniu z lokalu(...)Sąd uznał jej wyjaśnienia za niewiarygodne, bowiem nie znalazły one żadnego potwierdzenia w zgromadzonym materiale dowodowym. ZwłaszczaJ. B.nie potwierdziła, aby była świadkiem jakR. K.kieruje pod adresemK. G.obraźliwe komentarze, na co wskazywałaK. G.. Także żaden inny z obecnych tam świadków nie potwierdził te okoliczności. PonadtoJ. B.wskazała, żeR. K.uśmiechał się ironicznie, jednak nie było to kierowane personalnie doK. G., ale do wszystkich osób siedzących przy stoliku.K. G.nie była też świadkiem bójki, która rzekomo miała miejsce przed lokalem, a o jej zajściu dowiedziała się odJ. B.. Sąd uznał zatem, że wyjaśnienia oskarżonej w tym zakresie były przyjętą przez nią linią obrony. Odnosząc się zaś do samych uderzeń, należy wskazać, że wersja przedstawiona przezR. K.znalazła potwierdzenie w zebranym materiale dowodowym, obecni na miejscu świadkowie potwierdzili, żeK. G.najpierw uderzyłaR. K.w bark, a później w twarz. Z opinii biegłego dołączonej do akt i stanowiącej dowód w sprawie wynika, że obrażenia powstałe u pokrzywdzonego powstały na skutek urazu zadanego narzędziem twardym, tępym, względnie tępokrawędzistym ,którego cechy posiada m.in. ręka. W zakresie natomiast kierowanych pod adresemR. K.gróźb, należy wskazać, iż świadkowie potwierdzili, żeK. G.pochyliła się nadR. K.i powiedziała mu coś do ucha. Nikt jednak nie słyszał co, ponieważ powiedziała to bardzo cicho, a ponadto w lokalu było głośno, w ich odczuciu nie było to jednak nic miłego. Świadkowie znali treść wypowiedzianych słów- że była to groźba, tylko z relacjiR. K.. Mimo to, ich zeznania, a także pokrzywdzonego w tym zakresie przekonują Sąd.R. K.od początku konsekwentnie przedstawiał przebieg zdarzenia, co do tego konkretnego momentu, opowiadał o tym swoim znajomym, którzy następnie wskazywali na tę okoliczność w toku postępowania karnego. Dodatkowo niezależnie od siebie podobnie opisywali przebieg wydarzenia. W tym zakresie należało uznać wyjaśnienia oskarżonej, w których wskazywała, że powiedziała doR. K.jedynie, aby zajął się swoim towarzystwem, za niewiarygodne. W świetle okoliczności niniejszej sprawy, a także zasad doświadczenia życiowego należy przyjąć, że takie słowa wypowiedziałaby ona głośno, nie zaś do ucha oskarżonemu, tak by nikt ich nie słyszał. Sąd dał wiarę w całości zeznaniom pokrzywdzonego, ponieważ są one spójne, logiczne i znajdują odzwierciedlenie w zebranym materiale dowodowym, w szczególności w zeznaniach obecnych na miejscu zdarzenia świadków. Ponadto są konsekwentne, zarówno następnego dnia po zdarzeniu, w postępowaniu przygotowawczym, jak i po upływie kilkunastu miesięcy, w postępowaniu sądowym jego zeznania nie ewoluowały. Sąd nie odmówił także przymiotu wiarygodności zeznaniom świadkówR. S.,W. K. (1)iK. D.ponieważ ich zeznania składane niezależnie od siebie były tożsame ze sobą. Opisywali oni zaistniałą sytuację tylko w taki sposób, w jaki w niej uczestniczyli. Żadne z nich nie było bezpośrednim świadkiem tego zdarzenia.R. S.iW. K. (1)przebywali na zewnątrz, natomiastK. D.w palarni. Wszyscy wrócili do lokalu w czasie, kiedy doszło już do interwencji ochroniarzy. Sąd nie odmówił także przymiotu wiarygodności zeznaniom złożonym przez ochroniarzy interweniujących w dniu zdarzenia tj.R. Ł.iK. R., ponieważ są oni obcy dla stron i nie mieli podstaw aby być nieobiektywnymi. Ponadto nie widzieli oni całego przebiegu zdarzenia, a już po przybyciu na miejsce zajmowali się odciągnięciemL. G., nie widzieli, co w tym czasie robiłaK. G.. Żaden z nich nie wskazywał także, aby już po tej sytuacji doszło do szarpaniny przed lokalem, w której uczestniczyłbyR. K.i jego znajomi. Sąd dał wiarę zeznaniom świadkaI. K.iJ. L.w zakresie groźby kierowanej przezK. G.doR. K.. Świadkowie niezależnie od siebie podali, żeK. G.nachyliła się nad pokrzywdzonym i powiedziała mu coś do ucha ze złością. Z uwagi jednak na hałas panujący w dyskotece nie słyszały co konkretnie powiedziała. Analizując te zeznania pod kątem pozostałego materiału dowodowego należało stwierdzić, iż w tym zakresie znajdują one w nim odzwierciedlenie. Sąd nie dał natomiast wiary zeznaniomI. K.odnoszącym się do ilości ciosów zadanychR. K.przezK. G., ponieważ nie koresponduje to z pozostałym materiałem dowodowym, w tym w szczególności z dokumentacją medyczną opisującą rodzaj obrażeń pokrzywdzonego, a także zeznaniami samego pokrzywdzonego. Również zeznaniaJ. L.w tym zakresie niewiele wniosły do sprawy, ponieważ mimo tego, że była ona bezpośrednim świadkiem zdarzenia, to z uwagi na zaskoczenie wywołane całą sytuacją nie potrafiła jednoznacznie kto, kiedy i ile razy uderzyłR. K.. Sąd dał wiarę zeznaniomL. G.odnośnie tego, że złapałR. K.od tyłu i odepchnął go. W pozostałym zakresie, w tym zwłaszcza w zakresie udziału jego żony w całym zdarzeniu, prowokującego zachowania się pokrzywdzonego, a także tego, żeR. K.po opuszczeniu lokalu(...)bił się pod nim z nieznanymi osobami, sąd nie dał mu wiary. Twierdzenia te nie znalazły odzwierciedlenia w zgromadzonym materiale dowodowym, w tym przede wszystkim w zeznaniach pozostałych świadków. Nadto z uwagi na fakt, iż był on mężemK. G., jego odczucia i postrzeganie faktów związanych z tym zdarzeniem było subiektywne. Sąd nie dał wiary zeznaniom świadkaJ. B., ponieważ nie korespondują one ze zgromadzonym materiałem dowodowym, w szczególności w zeznaniach innych świadków. Ponadto pracowała ona w czasie przedmiotowego zdarzenia w lokalu należącym do oskarżonej, zatem pojawiła się wątpliwość co do jej obiektywizmu w niniejszej sprawie. D. K.wręcz wskazywał, że niewiele z tego dnia pamięta, ponieważ był pod znacznym wpływem alkoholu, dlatego też sąd uznał, że jego zeznania w niniejszej sprawie nie mają istotnego waloru dowodowego. Rzetelność dokumentów zgromadzonych w toku postępowania w szczególności dokumentacji medycznej oraz protokołów policyjnych nie budzi wątpliwości bowiem zostały one sporządzone przez właściwe organy, we właściwej formie, a nadto żadna ze stron nie zakwestionowała ich prawdziwości. K. G.zarzucono popełnienie czynu zart. 190 § 1 kkw zw. zart. 57a § 1 kkoraz zart. 157 § 2 kkw zw. zart. 57a § 1 kk. Czyn opisany wart. 190 § 1 kkzostaje popełniony, gdy sprawca grozi innej osobie popełnieniem przestępstwa na jej szkodę lub szkodę osoby najbliższej. Przestępstwo zart. 190 § 1 kkjest przestępstwem skutkowym, zatem znamiona tego czynu zostają w pełni wyczerpane, gdy owa groźba wzbudza u zagrożonego subiektywną, uzasadnioną obawę, że zostanie spełniona. Obawa jest uzasadniona, gdy zarówno okoliczności, w jakich groźba została wyrażona, jak i osoba grożącego robią wrażenie na obiektywnym, normalnie wrażliwym obserwatorze, iż groźba wyrażona została na poważnie i daje podstawy do uzasadnionej obawy. Wypowiedziane przezK. G.słowa groźby niewątpliwe mogły wywołać u pokrzywdzonego uzasadnioną obawę, że zostaną spełnione, zwłaszcza biorąc pod uwagę okoliczności jej wypowiadania, a także fakt, że chwilę później został przez nią uderzony. Znamiona czynu opisanego wart. 157 § 2 kkzostają wyczerpane, gdy sprawca powoduje u pokrzywdzonego naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia na okres krótszy niż 7 dni, czyli tzw. lekki uszczerbek na zdrowiu, Dokumentacja medyczna zgromadzona w sprawie dotycząca poszkodowanego jednoznacznie wskazuje, że pokrzywdzony doznał lekkiego uszczerbku na zdrowiu w rozumieniuart. 157 § 2 kk. Definicja ,,występku o charakterze chuligańskim” została zawarta wart. 115 § 21 kk, w której wskazano, że jest to występek polegający na umyślnym zamachu na zdrowie, na wolność, na cześć lub nietykalność cielesną, na bezpieczeństwo powszechne, na działalność instytucji państwowych lub samorządu terytorialnego, na porządek publiczny, albo na umyślnym niszczeniu, uszkodzeniu lub czynieniu niezdatną do użytku cudzej rzeczy, jeżeli sprawca działa publicznie i bez powodu albo z oczywiście błahego powodu. W świetle okoliczności niniejszej sprawy, o czym była mowa powyżej, nie sposób uznać, żeK. G.w zakresie pierwszego z zarzucanych jej czynów działała okazując rażące lekceważenie porządku prawnego. Groźba będąca przedmiotem niniejszego postępowania, została wypowiedziana przez oskarżoną ,,na ucho”, tak, że nikt, poza pokrzywdzonym jej nie słyszał. Takie zachowanie z całą pewnością nie może zostać uznane za okazanie rażącego lekceważenia porządku prawnego, dlatego też Sąd wyeliminował to określenie z opisu zarzucanego wpkt 1oskarżonej czynu, eliminując jednocześnie jako podstawę prawnąart. 57a § 1 k.k.W zakresie natomiast drugiego z zarzucanych oskarżonej czynów, należy zauważyć, że jej zachowanie wypełniło wszelkie znamiona występku o charakterze chuligańskim, o czym była mowa powyżej, dlatego też ta kwalifikacja prawna w przypadku drugiego z zarzucanych oskarżonej czynów okazała się być trafna. W sprawie brak jest podstaw do wyłączenia winy lub odpowiedzialności karnejK. G.. Orzekając o wysokości kar jednostkowych wymierzonych za poszczególne czyny, a także kary łącznej, sąd wziął pod uwagę wszystkie okoliczności ich popełnienia, w szczególności motywację sprawczyni, jej zachowanie się, sposób popełniania przypisanych jej przestępstw, a w przypadku drugiego z zarzucanych jej czynów, także fakt, iż działała ona bez powodu, a jej występek miał chuligański charakter. Sąd miał jednak na względzie, że oskarżona nie była wcześniej karana, a sposób jej życia przed popełnieniem czynu nie budził zastrzeżeń. Ponadto oskarżona wiedzie ustabilizowany tryb życia, prowadzi działalność gospodarczą, wychowuje dziecko. Mając powyższe na względzie, Sąd wymierzył oskarżonej najłagodniejszą rodzajowo z karę - karę grzywny. Ustalając ilość stawek dziennych wymierzonych kar, a także wysokość każdej stawki dziennej, Sąd miarkował w oparciu o wyżej wskazane okoliczności dotyczące popełnienia zarzucanych czynów, ale także bacząc na możliwości majątkowe i zarobkowe oskarżonej. Wobec powyższego, Sąd wymierzył jej, za pierwszy z zarzucanych czynów, karę grzywny w wysokości 20 stawek dziennych ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 15 zł, za drugi z zarzucanych jej czynów wymierzył natomiast karę 100 stawek dziennych grzywny, ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 15 zł. Sąd, z uwagi na charakter obu czynów, niewielki odstęp czasu, to że były popełnione ze szkodą dla tej samej osoby, kierując się zasadą pełnej absorpcji wymierzył jej karę łączną 100 stawek dziennych po 15 zł każda stawka. W ocenie Sądu wymierzona oskarżonej kara jest adekwatna do wagi popełnionego czynu, naruszonych reguł ostrożności, a także właściwości i warunków osobistych sprawczyni. Ponadto zdaniem Sądu kara ta osiągnie wobecK. G.swe cele oraz spełni funkcję represyjną i prewencyjną, a także uczyni zadość społecznemu poczuciu sprawiedliwości. Sąd orzekł od niej na rzecz pokrzywdzonego nawiązkę w wysokości 700 zł, uznając iż kwota ta jest odpowiednia w świetle okoliczności popełnienia czynu zabronionego, poniesionych przez pokrzywdzonego obrażeń, a także zadośćuczynienia negatywnym doznaniom poniesionym przez pokrzywdzonego w związku z przedmiotowym wydarzeniem. Pokrzywdzony nie wykazał, jakoby należna mu była kwota wyższa (k.124). Obowiązkiem Sądu było orzec o kosztach postępowania, z uwagi na wynik postępowania, a także na fakt, iż brak jest podstaw do odstąpienia od obciążania oskarżonej kosztami postępowania, Sad obciążył ją tymi kosztami w całości, co ma spełnić wobec niej dodatkową funkcję represyjną.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy Szczecin-Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie date: '2015-04-15' department_name: VI Wydział Karny judges: - Kinga Misiukiewicz legal_bases: - art. 57 a § 1 k.k. - art. 627 k.p.k. - art. 1 art. 3 ust 1 ustawy o opłatach w sprawach karnych recorder: Monika Sosińska signature: VI K 1071/13 ```
152505000001003_II_Ca_000592_2015_Uz_2016-02-18_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II Ca 592/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ K., dnia 18 lutego 2016 r. Sąd Okręgowy w Kaliszu II Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie: Przewodniczący: SSO Wojciech Vogt (spr.) Sędziowie: SSO Jacek Chmura SSR del. Mariusz Drygas Protokolant: st. sekr. sąd. Elżbieta Wajgielt po rozpoznaniu w dniu 18 lutego 2016 r. w Kaliszu na rozprawie sprawy z powództwaM. Z. przeciwko(...) SAwP. o zapłatę na skutek apelacji pozwanego od wyroku Sądu Rejonowego w Kaliszu z dnia 5 sierpnia 2015r. sygn. akt I C 1720/14 1 oddala apelację, 2 zasądza od pozwanego(...) Spółka AkcyjnawP.na rzecz powódkiM. Z.kwotę 300 zł powiększoną o 23 % podatek od towarów i usług tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu odwoławczym. SSR del. Mariusz Drygas SSO Wojciech Vogt SSO Jacek Chmura II Ca 592/15 UZASADNIENIE PowódkaM. Z.wniosła przeciwko(...) S.A.wP.zasądzenie kwoty 2.350,00zł z ustawowymi odsetkami od dnia 01.11.2013r. Pełnomocnik ustanowiony z urzędu wniósł ponadto o zasądzenie również kosztów. Pozwany w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie kosztów. Sąd Rejonowy w Kaliszuwyrokiem z dnia 5 sierpnia 2015 r. zasądził od pozwanego(...) SAwP.na rzecz powódkiM. Z.kwotę 2.350,00 /dwa tysiące trzysta pięćdziesiąt, 00/100/ złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 13 listopada 2013 roku do dnia zapłaty, w pozostałym zakresie oddalił powództwo i orzekł o kosztach postępowania. Rozstrzygnięcie swoje oparł na następujących ustaleniach: PowódkaM. Z.zawarła z(...) S.A.wP.grupową umowę ubezpieczenia na życie. Jednym ze zdarzeń za które ubezpieczona powinna otrzymać świadczenie był zgon teścia. Umówione świadczenie wynosiło 2.350,00zł. Powódka złożyła w dniu 07.11.2013r. do pozwanego wniosek o wypłatę świadczenia w związku ze śmiercią teściaJ. Z.w dniu 01.11.2013r. W chwili śmierci teścia mąż powódki już nie żył. A.Z.zmarł 08.03.2011r. Pismem z dnia 13.11.2013r. pozwany odmówił wypłaty świadczenia podnosząc, że w dacie zgony teścia powódki jej mąż już nie żył. Odwołanie powódki nie zostało uwzględnione. Sąd uznał, że stosunek powinowactwa nie ustaje wraz ze śmiercią małżonka i dlatego mimo śmierci męża powódki jego ojciec nadal pozostaje jej teściem (art. 618k.r.o.). ŚmierćJ. Z.była zdarzeniem, z którym umowa wiązała wypłatę świadczenie. Apelacjęod tego rozstrzygnięcia złożył pozwany zaskarżając wyrok w części, to jest za wyjątkiem punktu drugiego, w którym Sąd oddalił powództwo. Zarzucił naruszenie prawa materialnego, to jestart. 58 k.c.w związku z§ 1 pkt. 2klauzuli 10 oraz §2 pkt. 29 Ogólnych Warunków Ubezpieczeń zatwierdzonych przez Zarząd uchwaląnr 11/2010, art. 3531k.c.iart. 805 § 1 k.c.i5 k.c. Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie. Wbrew zarzutom stawianym w apelacji Sąd Rejonowy nie naruszył prawa materialnego. Należy podkreślić, że zaszło zdarzenie, z którym ogólne warunki ubezpieczenia stosowane do umów ubezpieczenia grupowego na życie zatwierdzone przez Zarząd Ubezpieczyciela uchwałą nr 11/2010 z dnia 17 sierpnia 2010 r. wiążą odpowiedzialność ubezpieczyciela. Zgodnie z klauzulą 10 § 1 tych warunkówteśćubezpieczonego to ojciec małżonka. Zgodnie z zawartą przez powódkę umową (polisa nr (...), warunki ubezpieczenia(...)) za śmierć teścia pozwany zobowiązał się wypłacić świadczenie w wysokości 2.350 zł. Nie jest sporne między stronami, że zmarłJ. Z., który był ojcemA. Z., który do chwili swojej śmierci pozostawał w związku małżeńskim zM. Z.(powódką). Należy więc zadać bardzo proste pytanie: czy zmarłyA. Z.był ojcem małżonkaM. Z.? Na tak postawione pytanie Sąd I instancji odpowiada twierdząco. Natomiast pozwany odpowiada przecząco na tak postawione pytanie odwołując się do pojęciawspółmałżonka, które to pojęcie zdefiniowano w OWUjako osobę pozostającą z ubezpieczonym w związku małżeńskim(§ 2 pkt. 29). Definicja współmałżonka jest poprawna. Małżeństwo oznacza zawsze związek kobiety i mężczyzny zawarty z zachowaniem wymogówart. 1 k.r.o.(art. 18 Konstytucji RPiart. 1 k.r.o.). Współmałżonkiem w stosunku doAjest więc drugi człon tej relacji, czyli podmiot(...)Relacja ta ma charakter zwrotny. Pojęcie więc „współmałżonka„ zakłada z definicji – ponieważ jest relacją zwrotną – istnienie dwóch podmiotów. Pojęcie to nie funkcjonuje w zbiorze jednoelementowym. Przeniesienie tego pojęcia do definiowania zbiorów jednoelementowych jest podstawowym, elementarnym,błędem logicznymzwanym błędem przesunięcia kategorialnego. Mieszanie kategorii ontologicznych jest w teorii języka niedopuszczalne. Jeżeli teść to ojciec małżonka według definicji z klauzuli 10 § 1 OWU, to nie można pod to pojęcie „małżonka” wstawiać innego pojęcie „współmałżonka”, które wcześniej zdefiniowano w określony sposób. Należy sobie zdać sprawę, że pojęcia te nie są równoważne, nie są synonimami i w żadnym wypadku nie można ich używać zamiennie. Pojęcie małżonka jest pojęciem szerszym i obejmuje nie tylko aktualnego współmałżonka ale i byłego małżonka. Powódce więc należy się kwota dochodzona pozwem ponieważ doszło do zdarzenia, z którym OWU wiążą odpowiedzialność pozwanego. OWU nie są więc sprzeczne z prawem tylko ich wykładnia dokonywana przez pozwanego jest sprzeczna z elementarnymi zasadami logiki. Mając na uwadze powyższe okoliczności należało, zgodnie zart. 385 k.p.c., orzec jak w sentencji. Jacek Chmura Wojciech Vogt Mariusz Drygas
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Kaliszu date: '2016-02-18' department_name: II Wydział Cywilny judges: - Jacek Chmura - Mariusz Drygas - Wojciech Vogt legal_bases: - art. 1 k.r.o. - nr 11/2010, art. 353 - art. 18 Konstytucji RP - art. 385 k.p.c. recorder: st. sekr. sąd. Elżbieta Wajgielt signature: II Ca 592/15 ```
151510000003003_VI_Ca_000586_2017_Uz_2017-09-13_003
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VI Ca 586/17 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 13 września 2017r. Sąd Okręgowy w Częstochowie VI Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie następującym: Przewodniczący: SSO Halina Garus (spr.) Sędzia: SSO Janina Ignasiak Sędzia: SSO Karol Kołodziejczyk Protokolant: Jadwiga Cichoń po rozpoznaniu w dniu 13 września 2017r. w Częstochowie na rozprawie sprawy z powództwaH. O.,J. O. przeciwko(...)S.A. wW. o zapłatę na skutek apelacji pozwanego(...)S.A. wW. od wyroku Sądu Rejonowego w Częstochowie z dnia 1 lutego 2017r. sygn. akt XII C 221/16 1 oddala apelację; 2 zasądza od pozwanego na rzecz każdego z powodów kwotę po 1800 ( tysiąc osiemset ) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu apelacyjnego. Sygn. akt VI Ca 586/17 UZASADNIENIE PowodowieH. O.iJ. O.w pozwach z dnia 22 stycznia 2016 roku wnieśli o zasądzenie na ich rzecz od pozwanego(...)Spółki Akcyjnej z siedzibą wW.kwot po 42 500 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 8 listopada 2015 roku do dnia zapłaty. Ponadto wnieśli o zwrot kosztów procesu. Pozwany(...)Spółka Akcyjna z siedzibą wW.wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie kosztów procesu. Podniósł, że spełnił w całości dochodzone roszczenie, bowiem wypłacona kwota odpowiada rozmiarowi krzywdy doznanej przez powodów, jest utrzymana w rozsądnej granicy i nie jest symboliczna. Wskazał, że okoliczności przytoczone w pozwie nie świadczą o tak zintensyfikowanym stopniu przeżywania dramatu, żeby wykraczało to ponad przeciętność i uniemożliwiało powodom normalne funkcjonowanie. Żądania powodów uznał zatem za wygórowane. Nadto zakwestionował zasadność żądania odsetek poprzedzających datę wydania wyroku. Orzekając w sprawie Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny : w dniu 22 lutego 2003 roku wP.M. S.kierujący pojazdem markiH.onr rej. (...)umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym w ten sposób, że będąc w stanie nietrzeźwości nie zachował należytej ostrożności i nie dostosował prędkości jazdy do panujących warunków drogowych, w wyniku czego utracił panowanie nad pojazdem, zjechał na prawe pobocze i uderzył w drzewo. W wyniku tego wypadku śmierć na miejscu poniósł pasażer pojazdu - syn powodówH. O.iJ. R.O.. Stan nietrzeźwości sprawcy wypadku wynosił 0,9 ‰, a syn powodów wsiadając do pojazdu świadomie godził się na jazdę z nietrzeźwym kierowcą. Wyrokiem z dnia 12 lutego 2004 roku wydanym w sprawie o sygn. akt IV K 891/03 Sąd Rejonowy w Częstochowie uznałM. S.za winnego spowodowania tego wypadku. Rozstrzygnięcie to zostało utrzymane w mocy wyrokiem Sądu Okręgowego w Częstochowie z dnia 10 września 2004 roku wydanym w sprawie o sygn. akt VII Ka 490/04 (dowód: wyrok Sądu Rejonowego w Częstochowie sygn. akt IV K 891/03 k. 11-12, wyrok Sądu Okręgowego w Częstochowie sygn. akt VII Ka 490/04 – k.13-14, odpis aktu zgonu – k.72, sprawozdanie – k.25, 58, 67-71 akt sprawy IV K 891/03). Śmierć syna była dla powodów zaskoczeniem i wstrząsającym przeżyciem, bowiemR. O.w chwili śmierci miał 23 lata, był młodym, zdrowym, energicznym człowiekiem, z planami na przyszłość. Skończył szkołę średnią, zdobył zawód, odbył służbę wojskową, po której został wyróżniony, a po powrocie do domu starał się o zatrudnienie w Policji. Podejmował różne prace dorywcze, a w ostatnim okresie pracował jako stolarz, dzięki czemu mógł dokładać się rodzicom do kosztów utrzymania. Pomagał rodzicom również w gospodarstwie, lubił pracę na roli. W przyszłości zamierzał pozostać przy rodzicach, wspólnie z nimi prowadzić gospodarstwo. Miał plany reorganizacji tego gospodarstwa, które rodzice bardzo pozytywnie oceniali.R. O.był najstarszym synem powodów. Powodowie mają jeszcze dwoje dzieci. Średni syn powodów założył już własną rodzinę, po czym wyprowadził się z rodzinnego domu. W domu pozostał najmłodszy z synów, który obecnie ma 22 lata. W dacie zdarzenia obaj młodsi synowie zamieszkiwali z powodami, najmłodszy syn miał 9 lat .Powodowie mieli bardzo dobry kontakt z najstarszym synem.R. O.nie sprawiał nigdy problemów wychowawczych i zawsze chętnie pomagał rodzicom. Darzył ich miłością i szacunkiem, był życzliwy i uczynny. Powodowie starali się mu pomagać, doradzali w życiowych wyborach. Mogli także na niego liczyć, gdy trzeba było jechać po zakupy, nadgonić prace w gospodarstwie, pomóc przygotować się rodzeństwu do zajęć szkolnych. Powodowie byli dumni z najstarszego syna, który zdobył wyróżnienie za służbę wojskową, systematycznie realizował swoje życiowe plany i wiedział co i jak chce w życiu osiągnąć. W szczególności aprobowali i wspierali go w jego zamiarze rozpoczęcia służby w Policji, z uwagi na to, że sama praca w gospodarstwie, nie mogłaby zapewnić mu dostatniego bytu, przynajmniej w początkowym okresie. Wspólnie z nim czynili ustalenia na przyszłość i przewidywali, że syn pozostanie przy nich, założy rodzinę i przejmie ich gospodarstwo. Plany te były zgodne z oczekiwaniami syna, który się z nich szczerze cieszył . Powodowie nie mogli uwierzyć w wiadomość o tragicznej śmierci syna. Oboje natychmiast po powzięciu wiadomości pojechali na miejsce wypadku. Powódka poruszała się jak we śnie, była w szoku, nie mogła się uspokoić. Powód również nie kontrolował łez, był jakby otępiały. Potem zmusili się do działania, zorganizowali pogrzeb, załatwiali sprawy urzędowe. Działali bez zastanowienia kierowani przez członków najbliższej rodziny, tamte chwile pamiętają obecnie tylko wybiórczo. Ceremonię pogrzebową przetrwali dzięki lekom i wsparciu rodziny .Powódka przez cały ten czas była roztrzęsiona. Nie potrafiła sama poradzić sobie z rozpaczą i żalem, środki uspokajające brała regularnie. Środki te okazały się niewystarczające, nadal miała problemy ze snem i objawy zaburzeń żołądkowych, rzeczywistość wydawała się jej nierealna jak sen, z którego pragnęła się obudzić. Po pewnym czasie zdecydowała się skorzystać z pomocy poradni psychiatrycznej, gdzie zdiagnozowano u niej zaburzenia adaptacyjne. Pomimo leczenia i terapii z trudem opanowywała smutek i nie mogła powstrzymać się od płaczu. Odsunęła się od rodziny i znajomych. Straciła chęć do życia, chodziła tylko na cmentarz, resztę czasu spędzała w domu i płakała. Zaniedbała obowiązki domowe, nie czyniła nawet przygotowań do uroczystości Pierwszej Komunii Św. najmłodszego syna. Dopiero na dwa tygodnie przed terminem uroczystości na wyraźną prośbę dziecka zmotywowała się do działania w ten sposób, że poprosiła o pomoc koleżankę i siostrę . Powód starał się nie okazywać tego, że był załamany tragedią. Na nim głównie spoczywały obowiązki, starał się je wykonywać najlepiej jak potrafił. Nierzadko jednak wolne chwile spędzał wpatrzony w fotografię syna, niezdolny zająć się niczym innym . Wypadek na zawsze odmienił życie powodów. Przed śmiercią syna powodowie byli osobami aktywnymi, energicznymi, zaradnymi, tworzyli szczęśliwą rodzinę. Po śmierci syna stali się zdystansowani, zobojętniali, skupieni na przeżywaniu żałoby. Nie znajdowali zapomnienia w obowiązkach domowych ani w pracy w gospodarstwie. Powód automatycznie wykonywał należące do niego obowiązki. Zajmował się w większym stopniu domem i synami, bowiem powódka była całkowicie zobojętniała. Niczego nie planował i nie rozpoczynał żadnych nowych działań. Do chwili obecnej prowadzi gospodarstwo już tylko w ograniczonym zakresie. Kilkukrotnie wyjeżdżał do pracy za granicą, jednakże nie przyniosło mu to zapomnienia, przeciwnie, tęsknił za wszystkimi synami, potrzebował odwiedzać cmentarz. Powódka zdecydowała o podjęciu pracy poza gospodarstwem, liczyła że zmiana pomoże jej uporać się z żalem i smutkiem. W początkowym okresie nic na to nie wskazywało - każdorazowo w drodze do pracy musiała odwiedzić syna na cmentarzu, w późniejszym okresie zmiana ta odniosła pożądany skutek .Dopiero z czasem powodowie odzyskali zainteresowanie własnymi rolami i zadaniami życiowymi. Obecnie nie stwierdza się u powodów dysfunkcji psychologicznych, zaburzeń depresyjnych, innego typu zaburzeń funkcjonowania psychicznego lub emocjonalnego. Mimo upływu wielu lat od zdarzenia powodowie nadal jednak przeżywają tragiczną śmierć syna. Nie mogą powstrzymać się od płaczu na jego wspomnienie, przechowują w domu pamiątki po nim, często odwiedzają cmentarz. W domu przechowują nadal rzeczy syna . W ocenie Sądu Rejonowego śmierć syna wywarła piętno na sferze osobowości powodów. Więź łącząca rodzica z dzieckiem jest jedną z silniejszych więzi międzyludzkich. Śmierć dziecka jest dla rodzica przeżyciem pozostawiającym ślad na całe dalsze życie. Zebrany materiał dowodowy nie pozostawia wątpliwości, że powodowie byli silnie związani uczuciowo z synem, mogli liczyć na jego wsparcie. Syn był dla powodów osobą, na której pomoc mogli liczyć, również w przyszłości. Powodów łączyły z synem bardzo silne więzi, pozostawali w stałych i bliskich kontaktach, pomagali sobie nawzajem w różnych sytuacjach życiowych. Powodowie byli dumni z syna, a jego wybory życiowe pozwalały im z ufnością patrzeć w przyszłość, bowiem dawały im gwarancje pomocy i opieki w potrzebie. Powodowie mają trzech synów, do najstarszego jednak zwracali się zawsze w potrzebie i na jego gotowość do niesienia pomocy szczególnie liczyli. Śmierć syna odczuli głęboko i dotkliwie, do dziś tęsknią za nim, a wspomnienie jego śmierci wywołuje u nich smutek i łzy. Śmierć syna spadła na nich niespodziewanie, dopiero z upływem czasu poczuli się zdolni wrócić do codziennych obowiązków, a żal, smutek i tęsknota będą im towarzyszyć do końca życia.R. O.w chwili śmierci był osobą młodą i zdrową, a powodowie oczekiwali, że jako rodzice i dziadkowie, będą mogli uczestniczyć w życiu syna i jego dzieci jeszcze wiele lat. W konsekwencji wypadku utracili syna, pogrążyli się w żałobie, a ich rodzina przestała funkcjonować na tyle prawidłowo, aby dawać poczucie bezpieczeństwa i oparcie młodszym synom. Okres powrotu do normalnej aktywności życiowej trwał długo, a do chwili obecnej powodowie tęsknią za synem i płaczą, kiedy go wspominają. Mając na względzie poczynione ustalenia, Sąd przyjął, że kwoty po 42 500 zł (po uwzględnieniu dobrowolnej zapłaty zadośćuczynienia w kwocie 7 500 zł oraz stopnia przyczynienia się zmarłego do krzywdy wyrządzonej powodom) stanowią w okolicznościach niniejszej sprawy adekwatne zadośćuczynienie za doznane przez powodów cierpienia psychiczne po utracie osoby najbliższej. Nie jest możliwym wynagrodzić powodom stratę syna i nie to jest zadaniem przyznanego zadośćuczynienia. Zadośćuczynienie to ma jedynie łagodzić doznane cierpienia. W ocenie Sądu złagodzenie dolegliwości doznanych przez powodów wymaga zadośćuczynienia w kwocie wskazanej wyżej.Przyznane zadośćuczynienie jest adekwatne do doznanej przez powodów krzywdy i stanowi dla nich realną wartość, przez co spełni swoje zadanie jako kompensaty. W żadnym wypadku nie można przyjąć, że kwota ta jest wygórowana i odbiega znacznie od panujących obecnie warunków społeczno-gospodarczych lub że doprowadzi do wzbogacenia powodów. Kwota powyższa jest odpowiednia, aby złagodzić w niewielkim stopniu ujemne przeżycia powodom poprzez dostarczenie mu środków pozwalających w szerszym stopniu zaspokoić ich własne potrzeby i pragnienia Mając na względzie poczynione ustalenia i argumenty, Sąd Rejonowy uznając żądania powodów o zapłatę zadośćuczynienia za doznaną krzywdę za zasadne w całości na podstawieart. 448 kcw zw. zart. 24 § 1 kciart. 362 k.c.zasądził od pozwanego na rzecz powodów kwoty po 42 500 zł. O odsetkach orzeczono zgodnie zart. 481 § 1 i 2 kc.Według utrwalonego poglądu w razie wyrządzenia szkody czynem niedozwolonym odsetki stają się wymagalne po wezwaniu przez poszkodowanego do spełnienia świadczenia odszkodowawczego, zgodnie z ogólną regułą zart. 455 k.c.Żądanie zasądzenia odsetek od dnia 8 listopada 2015 roku zawarte w pozwie uwzględnia zastrzeżony ustawowo pozwanemu termin na ustosunkowanie się do zgłoszonego na drodze przedsądowej żądania, wobec czego należało uznać je za uzasadnione. Pozwany wniósł apelację na przedmiotowy wyrok zaskarżając ,go w części : zasadzającej od pozwanego na rzecz powodaJ. O.świadczenia tytułem zadośćuczynienia w kwocie powyżej 17 500 złotych (pkt 1 ) wyroku; zasądzającej od pozwanego na rzecz powódkiH. O.świadczenie tytułem zadośćuczynienia w kwocie powyżej 17500 złotych ( pkt 1 wyroku ) oraz rozstrzygnięcia co do kosztów postępowania (pkt 2-3 wyroku) Wyrokowi zarzucił naruszenie prawa materialnego przez błędna wykładnię i niewłaściwe zastosowania a w szczególności part 448 w zw. zart. 24 kcpoprzez zasądzenie rażąco wysokiej kwoty zadośćuczynienia za doznana krzywdę mimo że jest sprzeczna z przyjętymi w orzecznictwie sądów powszechnych kryteriami ustalania wysokości zadośćuczynienia;art. 6 kcpoprzez uznanie ,że powodowie wykazali rozmiar krzywd przez nich doznanych uzasadniających zasądzenie na ich rzecz tak wysokiej kwoty tytułem doznanych zadośćuczynienia ; naruszeniaart. 233 kpciart. 328 par 2 kpcpoprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów polegające na uznaniu przez Sad I instancji, że powodowie wykazali , aby rozmiar doznanych przez nich krzywd uzasadniał zasadzenie na ich rzecz tak wysokich kwot zadośćuczynienia , poprzez niewskazanie w uzasadnieniu wyroku obiektywnych przyczyn w oparciu o które Sąd uznał że zasadzona kwota zadośćuczynienia odpowiada wadze krzywdy wyrządzonej powodom. W oparciu o powyższe wnosił o zmianę wyroku poprzez zasądzenie od pozwanego na rzecz każdego z powodów kwot po 17 500 złotych dla każdego z nich i orzeczenie o kosztach procesu zgodnie zart. 100 kpc. Pozwany wnosił także o zasadzenie na jego rzecz kosztów postępowania apelacyjnego. Powodowie wnosili o oddalenie apelacji i zasądzenie na ich rzecz kosztów poniesionych w postępowaniu przed Sądem II instancji . Sąd Okręgowy zważył , co następuje: Apelacja pozwanego nie jest zasadna. Sąd odwoławczy podziela ustalenia faktyczne Sądu I instancji oraz ocenę prawną dokonaną przez ten Sąd. W ocenie Sądu Okręgowego Sąd Rejonowy dokonał prawidłowej wykładni właściwych przepisów prawa materialnego i opierając się na właściwych kryteriach, trafnie ustalił wysokość zadośćuczynienia przyznanego powodom .Sąd ten zasadnie przyjął ,że podstawą prawną odpowiedzialności pozwanego jest art. 448 w zw. zart. 24 par 1 k.c.i w sposób prawidłowy przepisy te zastosował. Nie może budzić wątpliwości że spór w niniejszej sprawie wokół którego koncentrowało się postępowanie zarówno przed Sądem pierwszej instancji, jak i Sądem odwoławczym dotyczył aspektu wysokości zadośćuczynienia ponieważ odpowiedzialność pozwanego nie była kwestionowana . Odnosząc się do kryteriów jakimi powinien kierować się Sąd przy określaniu wysokości zadośćuczynienia sięgnąć należy do wykładni odpowiednich przepisów wypracowanej przez orzecznictwo , co też Sąd Rejonowy niewadliwie uczynił w przedmiotowej sprawie . Należy podkreślić ,że korekta ustalonej przez Sąd pierwszej instancji wysokości zadośćuczynienia przez Sąd odwoławczy jest możliwa i wskazana tylko w sytuacji rażącej niewspółmierności przyznanej kwoty do stopnia pokrzywdzenia poszkodowanego. Zatem wysokość przyznanego każdemu z powodów zadośćuczynienia należy ocenić, w realiach przedmiotowej sprawy, jako odpowiednią. Korygowanie w toku kontroli instancyjnej wysokości zasądzonej kwoty zadośćuczynienia możliwe jest wówczas gdy stwierdza się oczywiste naruszenie przez Sąd pierwszej instancji ogólnych zasad ustalenia wysokości zadośćuczynienia (wyrok SN z dnia 30 października 2003 roku IV CK 151/02 lex nr 1630441; wyrok SN z dnia 7 listopada 2003 roku V CK 110/03 niepublikowany) . Taka sytuacja w przedmiotowej sprawie nie wystąpiła . Kompensacie wszak podlega doznana krzywda, na rozmiar której ma wpływ m.in. dramatyzm doznań osoby bliskiej, poczucie osamotnienia i pustki, cierpienia moralne i wstrząs psychiczny wywołany śmiercią osoby najbliżej , rodzaj i intensywność więzi łączącej poszkodowanego ze zmarłym , wystąpienie zaburzeń będących skutkiem jego odejścia, rola w rodzinie pełniona przez osobę zmarłą. Określenie odpowiedniej sumy zadośćuczynienia zależy przede wszystkim od indywidualnej oceny sytuacji w zakresie skutków zdarzenia będącego postawa zaistnienia szkody .Ocena ta dotyczy całokształtu elementów , które tworzą stan faktyczny sprawy nie tylko stopnia pokrewieństwa ale także sytuacja jaka panowała w rodzinie przed śmiercią tejże osoby bliskiej sytuacji jakiej można by się spodziewać gdyby do śmierci nie doszło . Istotne są również takie okoliczności jak to ,czy osoby uprawnione pozostawały w najbliższym kręgu rodzinnym (np. dziecko), stopnia osamotnienia osoby uprawnionej, jej wieku stanu zdrowia , tudzież możliwości życiowych i potrzeb. Adekwatność kwoty zadośćuczynienia wynika również z kryterium jej odczuwalności dla osoby pokrzywdzonej w relacji do doznanej krzywdy i sytuacji życiowej , osiąganych dochodów , możliwości zarobkowych. Oczywiście należy mieć na uwadze, że suma zadośćuczynienia nie oznacza sumy dowolnej , określonej wyłącznie według uznania sądu , a jej prawidłowe ustalenie wymaga uwzględnienia powołanych okoliczności .Niewątpliwie trudne jest określenie adekwatnej kwoty zadośćuczynienia w związku z przedwczesną śmiercią osoby bliskiej (syna) bowiem nie ma bezpośredniej miary na” przemierzenie” emocji, traumatycznego bólu gdyż te są przypisane danej osobowości i dlatego w ramach instrumentów pranych , jakimi dysponuje Sąd kwotę tę należy określić w relacji do doznanej krzywdy ,zgodnie z powołanymi wyżej wyznacznikami wynikającymi także z linii orzecznictwa sadów powszechnych . Stan faktyczny sprawy wskazuje że jakkolwiek powodowie poradzili sobie w nowej sytuacji, to jednak poczucie straty i doznanej krzywdy po nagłej i przedwczesnej synaR., który miał zaledwie 23 lata wciąż im towarzyszy. Zważywszy na względy wyżej podane Sąd odwoławczy uznał ,że nie ma powodów do kwestionowania zasądzonych wyrokiem kwot pod względem ich wysokości gdyż nie są one - wbrew stanowisku apelacji - rażąco wygórowane. Są one adekwatne do doznanej przez powodów krzywdy i spełniają funkcję kompensacyjną , co w sposób prawidłowy ocenił Sąd Rejonowy, a Sąd odwoławczy nie widzi potrzeby powtarzania argumentów tegoż Sądu, które zadecydowały o wysokości przyznanego powodom zadośćuczynienia i przyjmuje je w ten sposób za własne . W tych okolicznościach o oddaleniu apelacji orzeczono na podstawieart. 385 kpc, a o kosztach w oparciu oart. 98 kpc.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Częstochowie date: '2017-09-13' department_name: VI Wydział Cywilny Odwoławczy judges: - Janina Ignasiak - Halina Garus - Karol Kołodziejczyk legal_bases: - art. 481 § 1 i 2 kc. - art. 328 par 2 kpc recorder: Jadwiga Cichoń signature: VI Ca 586/17 ```
154505000005127_XVII_AmA_000059_2012_Uz_2014-06-06_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt XVIIAmA 59/12 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 20 marca 2014 r. Sąd Okręgowy w Warszawie - Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów w składzie: Przewodniczący:SSO Hanna Kulesza Protokolant: sekretarz sądowy Irmina Bartochowska po rozpoznaniu w dniu 13 marca 2014 r. w Warszawie na rozprawie sprawy z odwołania(...) S.A.z siedzibą wS. przeciwkoPrezesowi Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów o naruszenie pozycji dominującej na skutek odwołania(...) S.A.z siedzibą wS.od Decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z dnia 8 grudnia 2011 roku, nr(...) 1 oddala odwołanie, 2 zasądza od powoda,(...) S.A.z siedzibą wS.na rzecz pozwanego Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, kwotę 360 zł. (trzysta sześćdziesiąt złotych) tytułem kosztów zastępstwa procesowego. SSO Hanna Kulesza Sygn. akt XVII AmA 59/12 UZASADNIENIE Decyzją z dnia 8 grudnia 2011 roku, nr(...)Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (zwany dalej Prezes UOKiK) stosownie do art. 33 ust 6 ustawy z dnia 16 lutego 2007 r., o ochronie konkurencji i konsumentów (Dz.U. z 2007 r., Nr 50, poz. 331 ze zm.), po przeprowadzeniu postępowania antymonopolowego w pkt I na podstawie art. 10 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów, uznał za praktykę ograniczającą konkurencję i naruszająca zakaz, o jakim mowa w art. 9 ust 1 w.w ustawy nadużywanie przez(...) S.A.pozycji dominującej na lokalnym rynku zarządzania infrastrukturą wodociągową i kanalizacyjną na obszarze gminyS.polegającego na uzależnieniu wydania warunków przyłączenia do sieci wodociągowej i/lub kanalizacyjnej obejmujących obowiązek budowy odcinka sieci ze środków własnych osoby ubiegającej się o przyłączenie od zobowiązania się przez nią do przekazania tego odcinka na własność w.w przedsiębiorcy na zasadach określonych w Regulaminie odpłatnego nabywania urządzeń przesyłowych (sieci wodociągowych i sieci kanalizacji sanitarnej) przez(...) S.A.w tym do zawarcia Umowy o warunkowej sprzedaży urządzenia przesyłowego i nakazał zaniechanie jej stosowania. W punkcie II decyzji, na podstawie art. 106 ust 1 pkt 1 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów Prezes UOKiK nałożył na(...) S.A.karę pieniężna płatną do budżetu państwa w wysokości 16 923 PLN z tytułu naruszenia zakazu o którym mowa w art 9 ust 1 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów. W pkt III decyzji Prezes UOKiK obciążył(...) S.A.kosztami przeprowadzonego postępowania antymonopolowego i zobowiązał przedsiębiorcę do zwrotu kwoty 26 PLN. W uzasadnieniu decyzji pozwany Prezes UOKiK wskazał, że w trakcie postępowania wyjaśniającego, na podstawie zgromadzonych dokumentów ustalono, iż w sytuacji gdy brak jest technicznych możliwości świadczenia usług (brak jest istniejącej sieci) warunkiem wydania przez(...)warunków technicznych przyłączenia do sieci jest obowiązek budowy odcinka sieci wodociągowej lub kanalizacyjnej ze środków własnych osoby ubiegającej się o przyłączenie oraz pisemna zgodna tej osoby wyrażona na wzorze oświadczenia opracowanym przez(...)z jednoczesnym oświadczeniem, iż przeniesie ona własność sieci na rzecz(...)zgodnie z postanowieniami Regulaminu odpłatnego nabywania urządzeń przesyłowych (sieci wodociągowych i sieci kanalizacji sanitarnej) przez(...)S.i Umowy warunkowej sprzedaży urządzenia przesyłowego. Od powyższej decyzji, Powód –(...) S.A., wniósł odwołanie, zaskarżając ją w całości. Zaskarżonej decyzji Powód zarzucił naruszenie art. 9 ust 1 w zw. z art. 3 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów orazart. 15 ust 4 ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków, poprzez błędną jego wykładnię i przyjęcie, że uzależnianie wydania warunków technicznych przyłączenia sieci wodociągowej i/lub kanalizacyjnej nieruchomości – względem której brak jest technicznych możliwości świadczenia usług - od zawarcia umowy regulującej tryb i zasady przyjęcia przez przedsiębiorstwo wodociągowo-kanalizacyjne urządzeń wybudowanych przez przyszłego odbiorcę ze środków własnych, stanowi praktykę ograniczającą konkurencję i narusza zakaz nadużywania pozycji dominującej na rynku właściwym. Wskazując na powyższy zarzut powód wniósł o uchylenie zaskarżonej decyzji w całości oraz zasądzenie od strony przeciwnej na rzecz odwołującego się kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu odwołania, pełnomocnik powodowego przedsiębiorstwa podniósł w pierwszej kolejności, że w postanowieniu wszczynającym postępowanie antymonopolowe postawiony Przedsiębiorstwu zarzut uzasadniono „stawianiem przyszłych odbiorców wobec braku alternatywy odnośnie wyboru czasu i formy prawnej przekazania wybudowanych z ich środków urządzeń”, natomiast z uzasadnienia zaskarżonej decyzji wynika, że pozwany nie kwestionuje już postanowień ocenianej umowy, lecz tylko moment jej zawarcia z odbiorcami-inwestorami tj. przed wydaniem technicznych warunków przyłączenia do sieci. W dalszej części uzasadnienia odwołania przytaczając obowiązujące powodowe przedsiębiorstwo przepisy, pełnomocnik(...)podniósł, że sytuacja w której to potencjalny odbiorca usług buduje i eksploatuje sieć wodociągową i kanalizacyjną nie została w żaden sposób uregulowana wustawie o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków. Zdaniem przedsiębiorstwa kwestionowane w niniejszej sprawie, przez Prezesa UOKiK, działanie Spółki ma oparcie w obowiązujących przepisach aktu prawa miejscowego tj. Regulaminie dostarczania wody i odprowadzania ścieków na terenie gminyS., którego §30 pkt 2 w sposób wyraźny określa, iż „osoba ubiegająca się o przyłączenie przed wydaniem warunków przyłączenia do sieci wodociągowej i/lub kanalizacyjnej jest zobowiązana do zawarcia umowy regulującej tryb i zasady przejęcia przez Gminę lub Przedsiębiorstwo urządzeń wybudowanych przez przyszłego odbiorcę ze środków własnych”. W ocenie(...)zarówno ww. Regulamin, jak i obowiązujący współce (...)odpłatnego nabywania urządzeń przesyłowych przez(...)S., odzwierciedla tylko wynikający z całokształtu obowiązujących przepisów zamysł ustawodawcy, co do podziału obowiązków pomiędzy przedsiębiorstwo a odbiorcę - inwestora, także w zakresie budowy i eksploatacji infrastruktury niezbędnej do realizacji usług przez(...). Z tego względu błędne zdaniem odwołującego się jest stanowisko pozwanego, zgodnie z którym właściwym byłoby wydawanie warunków technicznych przyłączenia bez wcześniejszego rozstrzygania kwestii, o których stanowi ww. §30 ust. 2 aktu prawa miejscowego. Powód nie zgodził się z poglądem zaprezentowanym w zaskarżonej decyzji , że nic nie stoi na przeszkodzie, by kwestie własnościowe dotyczące nowego odcinka sieci zostały ustalone po jego wybudowaniu i połączeniu z siecią(...). Powodowe przedsiębiorstwo podniosło również, że zgodnie z §30 ust. l i 2 Regulaminu, wydawane przez przedsiębiorstwo warunki przyłączenia do sieci mogą, za zgodą potencjalnego odbiorcy, obejmować nie tylko konieczność wybudowania przez niego przyłącza (zgodnie zart. 15 ust. 2 ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków), ale również wybudowania odpowiednich sieci. Jednocześnie jednak, potencjalny odbiorca winien najpierw zawrzeć z przedsiębiorstwem wodno-kanalizacyjnym umowę regulującą tryb i zasady przejęcia przez przedsiębiorstwo wybudowanych urządzeń. Powód wywodził także, iż celem regulacji zawartej wart. 49 §2 k.c.jest regulowanie istniejących zaszłości, jeżeli chodzi o przejmowanie przez przedsiębiorstwa urządzeń przesyłowych, a nie tworzenie „wolnego" rynku obrotu urządzeniami przesyłowymi, w którym to podmioty inne niż przedsiębiorstwa wodociągowe budowałyby sieci, a następnie zbywały je właściwym eksploatatorom. Według Spółki na przedsiębiorstwach wodno-kanalizacyjnych spoczywa, zgodnie z prawem, obowiązek budowy sieci. Skupiając w swoich rękach prawo własności wszystkich sieci mogą one bowiem w sposób optymalny realizować swoje zadania w możliwie najszerszym zakresie. W odwołaniu(...) S.A.podniosła również, iż w przypadku, w którym odbiorca - inwestor wybudowałby sieć, a jednocześnie nie przeniósłby jej własności na rzecz przedsiębiorstwa wodno-kanalizacyjnego, nie doszłoby do przyłączenia jego nieruchomości do sieci, a w konsekwencji nie mogłoby dojść do zawarcia umowy o zaopatrzenie w wodę i odprowadzanie ścieków. Powód dodał przy tym, iż umowa warunkowej sprzedaży urządzenia przesyłowego określa też, zgodnie z art. 30 §7 pkt 2 i 3 Regulaminu dostarczania wody i odprowadzania ścieków, warunki techniczne, jakim powinna odpowiadać budowana sieć oraz zasady kontroli realizacji inwestycji przez Spółkę. W przypadku niezawarcia takiej umowy, postanowienia te straciłyby rację bytu i powstałaby sytuacja, w której przedsiębiorstwo utraciłoby faktyczną możliwość wykonywania swojego podstawowego zadania - obowiązku sprawowania technicznej pieczy nad infrastrukturą wodociągową i kanalizacyjną. Na koniec powodowe przedsiębiorstwo zakwestionowało wysokość nałożonej kary pieniężnej wskazując, iż nie uwzględnia ona istotnej w jego ocenie kwestii jaką jest zupełny brak przychodu osiągniętego przez Spółkę jako skutek domniemanego nadużywania pozycji dominującej. W odpowiedzi na odwołanie, Prezes UOKiK wniósł o jego oddalenie w całości oraz zasądzenie od powoda kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu w całości podtrzymał stanowisko zaprezentowane w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji. Sąd Okręgowy w Warszawie - Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów ustalił następujący stan faktyczny: Powód -(...) S.A.jest przedsiębiorstwem wodno-kanalizacyjnym prowadzącym działalność w zakresie zbiorowego rozprowadzania wody i odprowadzania ścieków na podstawie Zezwolenia udzielonego przez Zarząd MiastaS.wDecyzji Nr (...)z dnia 30.10.2002 r. (k. 383-388 akt adm.). Obszarem jego działalności jest teren w granicach administracyjnych miastaS.z wyłączeniem obszaru objętego Decyzją Zarządu MiastaS.Nr(...)w sprawie udzielenia zezwolenia na prowadzenie zbiorowego zaopatrzenia w wodę i zbiorowego odprowadzania ściekówPrzedsiębiorstwu (...) Sp. z o.o.wS.(k. 382). Obowiązujący na terenie gminyS., Regulamin wprowadzony uchwałą Rady Miejskiej wS.Nr 841/XLVIII/06 z dnia 26 stycznia 2006 r., zawiera w Dziale V zatytułowany, „Warunki przyłączenia do sieci”, postanowienia regulujące kwestie przyłączenia do sieci. Zgodnie z §27 „Osoba ubiegająca się o przyłączenie jej nieruchomości do sieci składa Przedsiębiorstwu wniosek o przyłączenie (...)”, do którego należy dołączyć dokumenty wskazane w treści §28 ustawy. Zgodnie z §29: 1. Jeżeli są spełnione warunki techniczne umożliwiające podłączenie nieruchomości do sieci, Przedsiębiorstwo w terminie 30 dni od otrzymania prawidłowo wypełnionego wniosku, o którym mowa w § 27 wraz z kompletem załączników, wydaje osobie ubiegającej się o podłączenie nieruchomości, dokument pod nazwą „Warunki przyłączenia do sieci wodociągowej i/lub kanalizacyjnej". W razie braku możliwości podłączenia nieruchomości do sieci Przedsiębiorstwo w terminie 30 dni od otrzymania wniosku, o którym mowa w § 27 regulaminu informuje o tym osobę ubiegają się o podłączenie, wskazując wyraźnie na powody, które uniemożliwiają podłączenie. (...)” §30 stanowi, że: „1. Warunki przyłączenia do sieci wodociągowej i/lub kanalizacyjnej" wydawane osobie ubiegającej się o przyłączenie do sieci mogą za zgodą tej osoby obejmować nie tylko zgodę na wybudowanie przyłącza wodociągowego i/lub kanalizacyjnego, ale również obowiązek wybudowania przez przyszłego odbiorcę ze środków własnych, urządzeń wodociągowych i kanalizacyjnych. 2. W przypadku określonym w ust. l osoba ubiegająca się o przyłączenie przed wydaniem „Warunków przyłączenia do sieci wodociągowej i/lub kanalizacyjnej" jest zobowiązana do zawarcia umowy regulującej tryb i zasady przejęcia przez Gminę lub Przedsiębiorstwo urządzeń wybudowanych p rzeź przyszłego Odbiorcę ze środków własnych. 3. W sytuacji współfinansowania przez osobę ubiegającą się o przyłączenie budowy urządzeń wodociągowych lub kanalizacyjnych umowa zawierana między Gminą lub Przedsiębiorstwem a tą osobą reguluje tryb i zasady przejęcia przez Gminę lub Przedsiębiorstwo części inwestycji sfinansowanej przez osobę ubiegającą się o przyłączenie. 4. Przejęcie polegać może na przeniesieniu na Gminę lub Przedsiębiorstwo prawa własności urządzenia, jak również na zawarciu umowy obligacyjnej w szczególności umowy dzierżawy, a także prawno rzeczowej, w szczególności o ustanowieniu użytkowania w sposób umożliwiający Gminie lub Przedsiębiorstwu korzystanie z urządzenia. 5. Wybór konkretnej formy przejęcia wymaga akceptacji Gminy lub Przedsiębiorstwa i osoby ubiegającej się o przyłączenie. 6. Umowa, o której mowa w ust. 2 i 3 pod rygorem nieważności winna być zawarta w formie pisemnej. 7. Umowa, o której mowa w ust. 2 i 3 winna określać co najmniej: 1 termin wybudowania urządzenia, 2 warunki techniczne, jakie urządzenie musi spełniać, 3 zasady kontroli realizacji inwestycji przez Gminę lub Przedsiębiorstwo, 4 formę prawną prze jęci a urządzenia przez Gminę lub Przedsiębiorstwo, 5 termin przejęcia urządzenia. (k.21-22 akt adm.) Z powyższych zapisów wynika, iż brak technicznych możliwości świadczenia usług wynikający z braku sieci wodociągowej lub kanalizacyjnej w danym rejonie zgodnie z Regulaminem nie wyklucza możliwości uzyskania dostępu do usług dostarczania wody i odprowadzania ścieków pod warunkiem wybudowania przez odbiorcę z własnych środków odcinka sieci. W oparciu o postanowienia Regulaminu dostarczania wody i odprowadzania ścieków, a także wyjaśnień i dokumentów przedstawionych przez(...)w toku postępowania ustalono, iż obowiązują w tym zakresie następujące zasady:  W pierwszej kolejności osoba ubiegająca się o przyłączenie do sieci występuje z wnioskiem o przyłączenie jej nieruchomości do sieci wodociągowej i/lub kanalizacyjnej(...)(korzystając z wzoru opracowanego przez Spółkę) bądź zwraca się zapytaniem o możliwość zapewnienia dostawy wody do określonej nieruchomości (k. 32-33, 105, 140-141, 214 akt adm.). W terminie 30 dni od daty złożenia wniosku osoba ubiegająca się o przyłączenie otrzymuje pisemną odpowiedź o braku możliwości przyłączenia do sieci wskazującą na powody uniemożliwiające podłączenie. Odbiorca jest informowany, że w bezpośrednim sąsiedztwie nieruchomości nie istnieje sieć wodociągowa i/lub kanalizacyjna, a zatem, że brak jest technicznych możliwości świadczenia usług. W piśmie zawarta jest również informacja, czy w planach wieloletnich(...)dotyczących rozwoju i modernizacji urządzeń wodociągowo- kanalizacyjnych są przewidziane inwestycje w danym rejonie. W przypadku, w którym ww. plan takich inwestycji nie przewiduje, osoba ubiegająca się o przyłączenie zostaje poinformowania o możliwości wybudowania przez siebie sieci wodociągowej i/lub kanalizacji sanitarnej na zasadach określonych w: - Regulaminie odpłatnego nabywania urządzeń przesyłowych przez(...) S.A., zatwierdzonym Uchwałą Nr 57/(...)Rady Nadzorczej(...)z dnia 09.11.2010 r. (k. 34-37 akt adm.); - Umowie warunkowej sprzedaży urządzenia przesyłowego (k.38-41 akt adm.),które są dostępne na stronie internetowej Spółki. (k. 8, 106, 142, 215 akt adm.)  W przypadku, gdy inwestor wyraża wolę realizacji sieci na zasadach określonych w ww. dokumentach, podpisujeZ.na wydanie „Warunków przyłączenia do sieci wodociągowej i/lub kanalizacyjnej" obejmujących obowiązek budowy jej odcinka na wzorze opracowanym przez(...)(k. 42, 109, 145, 218 akt adm.). W treści ww. Zgody inwestor oświadcza, iż zapoznał się z przepisami Regulaminu dostarczania wody i odprowadzania ścieków, Regulaminu odpłatnego nabywania urządzeń przesyłowych oraz umowy warunkowej sprzedaży urządzenia przesyłowego i zgodnie z §30 ust. l Regulaminu dostarczania wody, wyraża zgodę na wydanie Warunków przyłączenia do sieci wodociągowej i/lub kanalizacyjnej obejmujących obowiązek budowy jej odcinka. Inwestor oświadcza również, iż przedmiotową sieć wybuduje i przeniesie jej własność na rzecz(...)zgodnie z przepisami i postanowieniami wyżej wymienionych aktów. Stosownie do §l Regulaminu odpłatnego nabywania urządzeń przesyłowych (...)(...)może na pisemny wniosek osoby, która z własnych środków wybudowała na terenie gminyS.urządzenie wodociągowe lub kanalizacyjne, nabyć odpłatnie własność ww. urządzenia na zasadach określonych w przedmiotowym regulaminie. Regulamin stanowi, że(...)przejmować będzie sieci niezależnie od ich wartości, na podstawie umowy warunkowej sprzedaży urządzenia przesyłowego, w przypadku, gdy ich budowa nie będzie przewidziana w obowiązującym Wieloletnim planie rozwoju i modernizacji urządzeń wodociągowych i kanalizacyjnych i w przypadku, gdy osoba ubiegająca się o przyłączenie wyraziła zgodę na wydanie warunków przyłączenia obejmujących obowiązek wybudowania urządzeń z własnych środków stosownie do §30 ust. l Regulaminu dostarczania wody i odprowadzania ścieków. Regulamin odpłatnego nabywania urządzeń przesyłowych w §2 stanowi, że umowa warunkowej sprzedaży urządzenia przesyłowego zawierana będzie z Inwestorem na podstawie wydanych przez(...)warunków przyłączenia oraz pisemnie uzgodnionej z(...)S.dokumentacji technicznej budowy przejmowanego urządzenia przesyłowego. W myśl §3 Regulaminu, wartość przejmowanych urządzeń przesyłowych będzie określana zgodnie z „Modelem wyceny wartości godziwej zewnętrznych sieci wodociągowych i zewnętrznych sieci kanalizacyjnych położonych na terenieS." sporządzonym przez rzeczoznawcę majątkowego. Model wyceny stanowi załącznik do ww. Regulaminu (k. 43-57 akt adm.). Zgodnie z §4 ww. Regulaminu przejmowane urządzenia winny być wybudowane zgodnie z obowiązującym prawem, zasadami sztuki budowlanej, wydanymi przez(...)warunkami przyłączenia oraz projektem budowlanym uprzednio uzgodnionym z(...)S.. Stosownie do §5 Regulaminu na przejmowane urządzenia przesyłowe winna być udzielona przez Inwestora gwarancja jakości na okres nie krótszy niż 36 miesięcy. W myśl §13 Regulaminu zapłata wynagrodzenia określonego w umowie warunkowej sprzedaży urządzenia przesyłowego zaspakaja wszelkie roszczenia z tytułu wytworzenia i przekazania przedmiotu umowy na własność(...) S.A. Regulamin stanowi też w §9, iż w danym roku obrotowym(...)będzie zawierać umowy z Inwestorami do wysokości limitu kwoty przeznaczonej do wydatkowania na ten cel w pozytywnie zaopiniowanym przez Radę Nadzorczą planie rzeczowo - finansowym na dany rok. Umowy z inwestorami będą zawierane w kolejności złożonych wniosków o uzgodnienie prawidłowej dokumentacji technicznej budowy przejmowanego urządzenia przesyłowego.  Jeżeli inwestor wyraża wolę realizacji sieci według zasad określonych w Regulaminie odpłatnego nabywania urządzeń przesyłowych przez(...)S.(na okoliczność czego składa pisemne oświadczenie tj. podpisujeZ.na wydanie Warunków przyłączenia do sieci wodociągowej i/lub kanalizacyjnej obejmujących obowiązek budowy jej odcinka) otrzymuje w terminie 30 dni warunki przyłączenia do sieci wodociągowej i/lub kanalizacji przewidujące budowę odcinka sieci wodociągowej i/lub kanalizacji sanitarnej ze środków własnych inwestora. W warunkach przyłączenia zostaje wskazane miejsce przyłączenia nieruchomości do sieci wodociągowej i/lub kanalizacyjnej, miejsce lokalizacji wodomierza, informacja o konieczności montażu zaworu antyskażeniowego. Warunki tracą moc w przypadku nie zawarcia z(...)Umowy warunkowej sprzedaży urządzenia przesyłowego lub niewykonywania jej postanowień. (k. 8-9, 110-111, 146-147, 219-220 akt adm.)  W dalszej kolejności następuje zawarcie Umowy warunkowej sprzedaży urządzenia przesyłowego oraz Umowy włączenia przyłącza do sieci(...)(na wzorach opracowanych przez Spółkę) (k. 29-31, 38-41, 204-213, 258-266 akt adm.). Zgodnie z §2 ust. l umowy warunkowej sprzedaży, przeniesienie własności urządzenia przesyłowego następuje pod warunkiem zawieszającym - wybudowania sieci zgodnie z postanowieniami §3 umowy oraz spełnienia wymogu, o którym mowa w §4, na dowód czego dokonany będzie z udziałem obu stron odbiór końcowy urządzenia przesyłowego. §3 odnosi się do warunków technicznych, jakim musi odpowiadać przekazywane urządzenie, natomiast §4 mówi o konieczności ustanowienia służebności przesyłu w przypadku, gdy urządzenie znajduje się na terenie nieruchomości należących do osób trzecich. Stosownie do §2 ust. 2 umowy warunkowej niespełnienie powyżej określonych warunków w określonym przez Spółkę terminie uznaje się za rozwiązanie umowy. W takim przypadku - zgodnie z §7 umowy - Spółce przysługuje zwrot od sprzedającego poniesionych kosztów. W myśl §5 ust. l umowy, cena urządzenia przesyłowego odpowiada jego wartości godziwej oszacowanej w podejściu dochodowym, metodą inwestycyjną, techniką kapitalizacji prostej. §5 ust. 4 przewiduje, iż tak określona cena wyczerpuje w całości roszczenia majątkowe sprzedającego względem(...)S.. Ponadto, zgodnie z §6 umowy - sprzedający udzieli na rzecz(...)36-miesięcznej gwarancji jakości urządzenia przesyłowego. Wady usuwane będą w miejscu położenia urządzenia przesyłowego, bez zbędnej zwłoki i na koszt sprzedającego.  Kolejnym etapem jest uzgodnienie projektu sieci wodociągowej i/lub kanalizacyjnej wraz z przyłączami. Dokumentacja projektowa powinna być opracowana zgodnie z wydanymi Warunkami przyłączenia do sieci wodociągowej i/lub kanalizacyjnej. Inwestor otrzymuje pisemne uzgodnienie projektu, w którym zostaje poinformowany o konieczności zlecenia nadzoru technicznego, zlecenia wykonania wcinki wodociągowej, zlecenia odbioru technicznego i końcowego oraz wykonania i przekazania dokumentacji powykonawczej (k. 9 akt adm.). Ostatnim etapem jest podpisanie protokołu końcowego urządzenia przesyłowego, co jest warunkiem przeniesienia jego własności na(...)zgodnie z postanowieniami umowy warunkowej sprzedaży. W latach 2010-2011 powodowe przedsiębiorstwo zawarło 12 umów warunkowej sprzedaży urządzenia przesyłowego na łączną kwotę 236 672,67 zł., przy czym z oświadczenia Spółki z dnia 18 lipca 2011 r., wynika że żadna z nich nie została wykonana. (k.328-332 akt adm.) Spółka wskazała również, że w powyższym okresie nie było przypadków przekazania odpłatnie(...)urządzeń wodociągowych i/lub kanalizacyjnych (wybudowanych okresie obowiązywania Regulaminu odpłatnego nabywania urządzeń przesyłowych) w inny sposób niż na podstawie warunkowej umowy sprzedaży urządzenia przesyłowego (k.352-354 akt adm.) Regulamin odpłatnego nabywania urządzeń przesyłowych przez(...) S.A.obowiązuje od 4 marca 2010 r., tj. dnia podjęcia przez Radę Nadzorczą(...)Uchwały Nr 36/(...)w sprawie jego zatwierdzenia (k.357-360 akt adm.) W dniu 9 listopada 2011 r., Rada Nadzorcza Spółki odjęła Uchwałę Nr 57/III/210 w sprawie zatwierdzenia nowego Regulaminu, który dotyczy zasad przejmowania przez(...)urządzeń wodociągowych i kanalizacyjnych niezależnie od ich wartości (k.34-37 akt adm.), podczas gdy w poprzednio obowiązującym Regulaminie znajdował się zapis, iż dotyczył on sieci kanalizacji sanitarnej o wartości netto poniżej 20 tyś zł. i wszystkich, bez względu na wartość, urządzeń wodociągowych. Dochody Spółki ustalono na podstawie Zeznania o wysokości osiągniętego dochodu CIT-8 za 2010 r., z którego wynika, że Spółka uzyskała przychód w wysokości 85 468 880,06 PLN (k.334-335 akt adm.) Sąd Okręgowy w Warszawie - Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zważył, co następuje: Zarzuty odwołania nie zasługują na uwzględnienie i nie mogą skutkować uchyleniem zaskarżonej decyzji. Ustalenia poczynione przez Pozwanego Prezesa UOKiK w zakresie naruszenia interesu publicznego, statusu przedsiębiorcy, rynku właściwego oraz pozycji dominującej nie są kwestionowane, zatem ustalony w sprawie stan faktyczny należało uznać w tym zakresie za bezsporny. Kwestią sporną pomiędzy stronami pozostaje ocena zebranego materiału dowodowego oraz wykładnia art. 9 ust 1 w zw. z art. 3 ustawy o ochronie konkurencji konsumentów orazart. 15 ust 4 ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków. W ocenie Sądu, zebrany w sprawie materiał dowodowy wskazuje, że pozwany Prezes UOKiK słusznie przyjął, iż powodowe przedsiębiorstwo nadużyło pozycji dominującej na lokalnym rynku zarządzania infrastrukturą wodociągową i kanalizacyjną na obszarze gminyS.poprzez uzależnienie wydania warunków przyłączenia do sieci wodociągowej i/lub kanalizacyjnej, obejmujących obowiązek budowy odcinka sieci ze środków własnych osoby ubiegającej się o przyłączenie, od zobowiązania się przez nią do przekazania tego odcinka na własność(...) S.A.na zasadach określonych w Regulaminie odpłatnego nabywania urządzeń przesyłowych (sieci wodociągowych i sieci kanalizacji sanitarnej) przez w.w Spółkę w tym do zawarcia Umowy o warunkowej sprzedaży urządzenia przesyłowego. Spółka jako przedsiębiorstwo wodociągowo - kanalizacyjne działa na podstawie przepisówustawy z dnia 7 czerwca 2001r. o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków(Dz. U. z 2006 roku, Nr 123 , poz. 858 z póżn. zm.) która określa zasady i warunki zbiorowego zaopatrzenia w wodę przeznaczoną do spożycia przez ludzi oraz zbiorowego odprowadzania ścieków. Przepisy tej ustawy nakładają na Spółkę określone obowiązki w zakresie budowy infrastruktury służącej do dostarczania wody i odprowadzania ścieków. Zgodnie z art. 15 ust. l ww. ustawy, przedsiębiorstwo wodociągowo - kanalizacyjne jest obowiązane zapewnić budowę urządzeń wodociągowych i urządzeń kanalizacyjnych, ustalonych przez gminę w studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego, w zakresie uzgodnionym w wieloletnim planie rozwoju i modernizacji urządzeń wodociągowych i urządzeń kanalizacyjnych, o jakim mowa w art. 21 ust. l ww. ustawy. W myśl art. 2 pkt 16 powołanej ustawy „urządzenia wodociągowe" to ujęcia wód powierzchniowych i podziemnych, studnie publiczne, urządzenia służące do magazynowania i uzdatniania wód, sieci wodociągowe, urządzenia regulujące ciśnienie wody. „Urządzeniami kanalizacyjnymi" są - zgodnie z art. 2 pkt 14 ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę - sieci kanalizacyjne, wyloty urządzeń kanalizacyjnych służących do wprowadzania ścieków do wód lub do ziemi oraz urządzenia podczyszczające i oczyszczające ścieki oraz przepompownie ścieków. Osoba ubiegająca się o przyłączenie nieruchomości do sieci - stosownie do art. 15 ust. 2 powołanej ustawy - zapewnia natomiast na własny koszt realizację budowy przyłączy do sieci oraz studni wodomierzowej, pomieszczenia przewidzianego do lokalizacji wodomierza głównego i urządzenia pomiarowego. Z powyższego wynika, że przedsiębiorstwo wodociągowo-kanalizacyjne odpowiada co do zasady za budowę urządzeń wodociągowych i urządzeń kanalizacyjnych, do których należą między innymi sieci wodociągowe i kanalizacyjne. Z kolei przyszły odbiorca zapewnia budowę przyłączy wodociągowych i kanalizacyjnych tj. odcinków przewodów łączących wewnętrzną instalację wodociągową lub kanalizacyjną z siecią wodociągową lub kanalizacyjną przedsiębiorstwa. Zgodnie z art. 15 ust. 4 ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę przedsiębiorstwo wodociągowo - kanalizacyjne jest obowiązane przyłączyć do sieci nieruchomość osoby ubiegającej się o przyłączenie, jeżeli są spełnione warunki przyłączenia określone w regulaminie dostarczania wody i odprowadzania ścieków, o którym mowa w art. 19 oraz istnieją techniczne możliwości świadczenia usług. Uchwalony przez radę miast regulamin stanowi akt prawa miejscowego , który zgodnie z art. 19 ust 2 ustawy winien określać prawa i obowiązki przedsiębiorstwa wodociągowo-kanalizacyjnego oraz odbiorców usług , w tym w szczególności warunki przyłączenia do sieci , techniczne warunki określające możliwość dostępu do usług wodociągowo-kanalizacyjnych oraz sposób dokonywania odbioru przez przedsiębiorstwo wodociągowo-kanalizacyjne wykonanego przyłącza. Zgodnie z treścią art. 9 ust 1 ustawy z dnia 16 lutego 2007 r., o ochronie konkurencji i konsumentów (Dz.U. z 2007 r., Nr 50, poz. 331 ze zm.), zakazane jest nadużywanie pozycji dominującej na rynku właściwym przez jednego lub kilku przedsiębiorców. Dodać przy tym należy, iż na zgodnie ze stanowiskiem doktryny określone działania przedsiębiorcy dominującego kwalifikowane są jako antykonkurencyjne z uwagi na ich rzeczywiste lub potencjalne skutki. Za nadużycie pozycji dominującej winny zatem być uznawane takie zachowania dominanta, które prowadzą lub prowadzić mogą do skutków, które są sprzeczne z prawem lub celami regulacji zwłaszcza dotyczących prawa konkurencji (podobnie:A. S.(red), Ustawa o ochronie konkurencji i konsumentów. Komentarz. Lex 2011). Na gruncie niniejszej sprawy za działanie takie należy uznać ustalone i stosowane przez powodowe przedsiębiorstwo zasady przejmowania urządzeń wodociągowych i kanalizacyjnych wybudowanych ze środków własnych przez prywatnych inwestorów. Sąd uznał za trafne wnioski wyprowadzone przez Prezesa UOKiK , wynikające z analizy całokształtu materiału dowodowego zgromadzonego w niniejszej sprawie, prezentowane szczegółowo w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji. Ustalono, że wydanie inwestorowi warunków technicznych przyłączenia do sieci uzależnione jest od uprzedniego wyrażenia zgody na przekazanie powodowej Spółce, wybudowanego (z własnych środków) urządzenia, na zasadach ustalonych przez Spółkę tj. zobowiązania do zawarcia Umowy warunkowej sprzedaży urządzenia przesyłowego. Jednocześnie w wydawanych warunkach Spółka zastrzega, iż tracą one moc w razie niezawarcia ww. Umowy lub niedotrzymania warunków w niej określonych. Nieuzyskanie przez inwestora warunków technicznych przyłączenia do sieci(...)uniemożliwia realizację budowy urządzeń wodociągowych i/lub kanalizacyjnych koniecznych do uzyskania dostępu do usług zaopatrzenia w wodę i odprowadzania ścieków. Z drugiej strony godząc się na wydanie warunków technicznych obejmujących obowiązek budowy odcinka wodociągu lub sieci kanalizacyjnej, inwestor wyraża automatycznie zgodę na zawarcie Umowy warunkowej sprzedaży urządzenia przesyłowego i przeniesienie własności budowanego odcinka na Spółkę na warunkach ustalonych w tej umowie. W konsekwencji przyjęte przez powodowe przedsiębiorstwo zasady postępowania w sposób nieuzasadniony utrudniają inwestorom uzyskanie warunków technicznych budowy sieci oraz uniemożliwiają im dochodzenie roszczeń wynikających zart. 49 §2 k.c.pod pozorem zawarcia umowy, o jakiej mowa w tym przepisie. Ustalony przez powoda tryb wydawania inwestorowi warunków technicznych przyłączenia do sieci zakładał , iż warunkiem koniecznym wydania inwestorowi warunków technicznych , bez których byłaby niemożliwa realizacja budowy urządzeń wodociągowych lub kanalizacyjnych niezbędnych do uzyskania dostępu do usług, jest uprzednie wyrażenie zgody na przekazanie Spółce wybudowanego z własnych środków urządzenia poprzez zawarcie umowy warunkowej sprzedaży urządzenia przesyłowego i przeniesienie własności budowanego odcinka na Spółkę na warunkach ustalonych w tej umowie. Zgodnie zArt. 49.§ 1.k.c.urządzenia służące do doprowadzania lub odprowadzania płynów, pary, gazu, energii elektrycznej oraz inne urządzenia podobne nie należą do części składowych nieruchomości, jeżeli wchodzą w skład przedsiębiorstwa. Natomiast §2 cyt.art. 49 k.c.stanowi , że osoba, która poniosła koszty budowy urządzeń, o których mowa w § 1, i jest ich właścicielem, może żądać, aby przedsiębiorca, który przyłączył urządzenia do swojej sieci, nabył ich własność za odpowiednim wynagrodzeniem, chyba że w umowie strony postanowiły inaczej. Z żądaniem przeniesienia własności tych urządzeń może wystąpić także przedsiębiorca. Z treściart. 49 k.c.wynika , że urządzenia wymienione w §1 z chwilą ich połączenia z siecią należącą do przedsiębiorstwa przestają być częścią składową nieruchomości i stają się samoistnymi rzeczami ruchomymi , które mogą być przedmiotem odrębnej własności i obrotu. Może zatem dojść do przeniesienia własności tych urządzeń w drodze umowy na rzecz przedsiębiorcy lub osoby trzeciej , można też oddać je w leasing lub najem ( tak SN w wyroku z dnia 22.01.2010r.sygn. VCSK 206/09). Powodowe przedsiębiorstwo wywodziło , iż w przypadku gdy wieloletni plan rozwoju i modernizacji urządzeń wodociągowych i kanalizacyjnych , o którym mowa wart. 21 ust 1 ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ściekównie przewidywałby w najbliższej przyszłości budowy sieci wodociągowej odbiorca z tego obszaru byłby pozbawiony korzystania z usług. W tej sytuacji wychodząc naprzeciw potrzebom mieszkańców lokalny prawodawca wprowadził możliwość przyłączenia przez przedsiębiorstwo wodnokanalizacyjne takiej nieruchomości z wykorzystaniem sieci wybudowanej przez potencjalnego odbiorcę. Jednocześnie regulamin przewidywał , że odbiorca winien najpierw zawrzeć z przedsiębiorstwem umowę regulującą tryb i zasady przejęcia przez przedsiębiorstwo wybudowanych urządzeń. Organ Ochrony konkurencji uważał z kolei , że właściwym byłoby wydawanie przez przedsiębiorstwo wodnokanalizacyjne potencjalnym odbiorcom usług warunków technicznych bez wcześniejszego rozstrzygania kwestii , o której mówi art. 30 pkt 2 Regulaminu tj. zawarcia umowy regulującej tryb i zasady przejęcia przez gminę lub przedsiębiorstwo urządzeń wybudowanych przez odbiorców ze środków własnych, w której to umowie inwestor zobowiązuje się do przekazania wybudowanego odcinka sieci na własność przedsiębiorcy na zasadach określonych w regulaminie. W ocenie sądu słusznie podnosił Prezes UOKiK w zaskarżonej decyzji , iż działania przedsiębiorcy (posiadającego na rynku właściwym pozycje dominującą) naruszające przepisy ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów nie mogą być usprawiedliwiane stosowaniem prawa miejscowego , w tym wypadku obowiązującym na terenie gminyS.Regulaminu dostarczania wody i odprowadzania ścieków Celem regulacjiart. 49 §2 k.c.jest bowiem uregulowanie wzajemnych stosunków pomiędzy osobą uprawnioną (inwestorem) a przedsiębiorstwem przesyłowym. Inwestorzy mogą żądać , aby przedsiębiorca , który przyłączył urządzenia do swojej sieci nabył ich własność za odpowiednim wynagrodzeniem , roszczenie takie przysługuje również przedsiębiorcy. Niezależnie od tego , kto wystąpił z roszczeniem , przeniesienie prawa własności do urządzeń przesyłowych powinno nastąpić za odpowiednim wynagrodzeniem należnym osobie , która poniosła koszt budowy urządzenia przesyłowego. W razie sporu powołany przepis przyznaje stronom odpowiednie roszczenia mające na celu uregulowanie ich wzajemnych stosunków ale strony mogą w umowie ustalić inny sposób korzystania z sieci , niż tylko jego odpłatne przekazanie na własność przedsiębiorstwu. Należy zauważyć , że roszczenie, o jakim mowa wart. 49§2 k.c.odnosi się do urządzeń , które zostały wybudowane i połączone z siecią , tymczasem w przedmiotowej sprawie już wydanie warunków technicznych przyłączenia do sieci (obejmujących obowiązek budowy jej odcinka) obwarowane jest zgodą inwestora na przekazanie własności wybudowanego przez inwestora odcinka sieci na zasadach określonych przez powodową spółkę a w przypadku gdy odbiorca nie godzi się na warunki narzuconej warunkowej umowy sprzedaży i nie chce jej podpisać , techniczne warunki przyłączenia tracą moc. W ocenie Sądu zmuszanie inwestorów , w opisany powyżej sposób do zawarcia umowy warunkowej sprzedaży urządzenia przesyłowego i uzależnianie ważności warunków technicznych budowy sieci zawarciem tej umowy , stanowi nadużycie pozycji dominującej na rynku. Inwestor powinien mieć możliwość przystąpienia do budowy urządzeń wodociągowo - kanalizacyjnych niezbędnych mu do korzystania z usług dostawy wody i odbioru ścieków bez konieczności zawierania Umowy warunkowej sprzedaży tych urządzeń. Winien mieć również możliwość dochodzenia swoich roszczeń na drodze sądowej w oparciu oart. 49 §2 k.c.Nie wyklucza to możliwości zawarcia Umowy warunkowej sprzedaży, jednakże nie powinien to być warunek uzyskania warunków technicznych przyłączenia i jedyna opcja przekazania urządzeń Spółce. Sąd podziela również stanowisko, iż(...)może proponować inwestorom zawarcie umowy warunkowej sprzedaży urządzenia przesyłowego, jednakże w razie braku ich zgody na zawarcie takiej umowy, powodowa Spółka nie powinna wstrzymywać wydania warunków technicznych przyłączenia do sieci. Wbrew stanowisku powoda, nic nie stoi bowiem na przeszkodzie, aby kwestie własnościowe dotyczące nowego odcinka sieci zostały ustalone po jego wybudowaniu i połączeniu z siecią(...). Strony mogą wówczas, w oparciu oart. 49 §2 k.c.dowolnie uregulować wzajemne relacje. W razie zaś sporu ww. przepis zarówno inwestorowi, jak i Spółce przyznaje odpowiednie roszczenia mające na celu uregulowanie wzajemnych stosunków. W niniejszej sprawie taka możliwość nie występuje, co sytuuje(...)na pozycji podmiotu dyktującego warunki przejęcia sieci, mimo iż przepisykodeksu cywilnegopierwszeństwo do wystąpienia z roszczeniem w tym względzie przyznają inwestorowi. W mniejszej sprawie, w razie, gdy strony nie dojdą do porozumienia (zwłaszcza, jeżeli chodzi o wynagrodzenie za przekazywane urządzenie), inwestor w ogóle pozbawiony jest możliwości wystąpienia do Spółki z roszczeniem o przejęcie sieci za stosownym wynagrodzeniem zgodnie ze wskazanym wcześniej przepisemart. 49 §2 k.c. Wobec powyższego, stwierdzić należy, że powodowe przedsiębiorstwo posiadając moc decyzyjną co do wydawania warunków technicznych przyłączenia do sieci, nadużywa swej pozycji dominującej na lokalnym rynku zarządzania infrastrukturą wodociągową i kanalizacyjną na obszarze gminyS.poprzez uzależnienie wydania warunków przyłączenia do sieci wodociągowej i/lub kanalizacyjnej obejmujących obowiązek budowy odcinka sieci ze środków własnych osoby ubiegającej się o przyłączenie od zobowiązania się przez nią do przekazania tego odcinka na własność(...) S.A.na zasadach określonych w Regulaminie odpłatnego nabywania urządzeń przesyłowych (sieci wodociągowych i sieci kanalizacji sanitarnej) przez w.w Spółkę w tym do zawarcia Umowy o warunkowej sprzedaży urządzenia przesyłowego. W świetle powyższego, jako bezzasadny Sąd ocenił zarzut naruszenia art. 9 ust 1 w zw. z art. 3 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów orazart. 15 ust 4 ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków. Sąd zważył przy tym, że powołany przez powodowe przedsiębiorstwo art. 3 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów nie ma zastosowania w niniejszej sprawie. Fakt, iż stosownie do przepisówustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków, obowiązek budowy i eksploatacji infrastruktury wodociągowo-kanalizacyjnej ciąży na przedsiębiorstwie wodociągowo-kanalizacyjnym nie oznacza, że prywatny inwestor nie ma prawa wybudować na własny koszt, zgodnie z ustalonymi przez odpowiednie przedsiębiorstwo wodociągowo-kanalizacyjne warunkami budowy i przyłączenia do sieci, części infrastruktury wodociągowo-kanalizacyjnej umożliwiającej przyłączenie należącej do niego nieruchomości do sieci. Kwestię tę reguluje zarównoart. 31 ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ściekówjak i wspomniany jużart. 49 §2 k.c., z których jednoznacznie wynika, iż wybudować urządzenia służące do doprowadzania i odprowadzania płynów, a więc również urządzenia wodociągowe, na własny koszt mogą inne niż przedsiębiorca, osoby. Wobec powyższego, błędne jest również stanowisko powodowego przedsiębiorstwa odnośnie braku regulacji sytuacji w której to potencjalny odbiorca buduje sieć wodociągową i/lub kanalizacyjną. Kwestię tę jak słusznie zauważył pozwany Prezes UOKiK regulujeart. 31 ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków. Zgodnie z tym przepisem „Osoby, które wybudowały z własnych środków urządzenia wodociągowe i urządzenia kanalizacyjne, mogą je przekazywać odpłatnie gminie lub przedsiębiorstwu wodociągowo-kanalizacyjnemu, na warunkach uzgodnionych w umowie.”. W konsekwencji przyjąć należy, iż w sytuacji gdy w danym przypadku brak jest infrastruktury umożliwiającej podłączenie nieruchomości do sieci wodno-kanalizacyjnej, a w planach gminy nie jest przewidziana możliwości zrealizowania takiego podłączenia, podmiot ubiegający się o takie przyłączenie może wnioskować o wybudowanie na własny koszt niezbędnej infrastruktury, z zachowaniem prawa do przekazania jej odpłatnie na rzecz gminy lub przedsiębiorstwa wodno-kananlizacyjnego. Powyższe nie może jednak odbywać się w ramach przymusu wydania warunków przyłączenia do sieci wodociągowo-kanalizacyjnej w zamian za zobowiązanie do przekazania danego docinka sieci na własność przedsiębiorstwu wodociągowo-kanalizacyjnemu, jak miało to miejsce w niniejszej sprawie. Mając powyższe na uwadze , Sąd ocenił , że w przedmiotowej sprawie powodowe przedsiębiorstwo dopuściło się praktyki, o której mowa w art. 9 ust 1 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów, w sposób opisany w sentencji zaskarżonej decyzji. Odnosząc się do zarzutów dotyczących wysokości nałożonej kary pieniężnej Sąd uznaje za trafne stanowisko pozwanego , że ustawa o ochronie konkurencji i konsumentów nie uzależnia wysokości kary od wysokości przychodu osiągniętego z tytułu stosowanej praktyki , ale określa ją jako procent osiągniętego ogółem przychodu przedsiębiorcy. Zgodnie z treścią art. 106 ust. 1 pkt 1 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów, Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów może nałożyć na przedsiębiorcę, w drodze decyzji, karę pieniężną w wysokości nie większej niż 10% przychodu osiągniętego w roku rozliczeniowym poprzedzającym rok nałożenia kary, jeżeli przedsiębiorca ten, choćby nieumyślnie dopuścił się naruszenia zakazu określonego w art. 9 ustawy . W ocenie Sądu, wymiar kary ustalony przez Prezesa UOKiK w wysokości stanowiącej 0,02% przychodu uzyskanego przez(...)w 2010r. uwzględnia dyrektywy wymiaru kary określone w art. 111 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów. Kara nałożona zaskarżoną decyzją mieści się w dolnych granicach zagrożenia ustawowego i jest adekwatna do stwierdzonego naruszenia przepisów ustawy oraz możliwości finansowych powoda. Mając powyższe na uwadze, Sąd zważył, że orzeczona kara w wysokości 16 923 zł. spełni swoją funkcję prewencyjną - jest wyraźnym ostrzeżeniem na przyszłość dla odwołującej się Spółki i innych podmiotów, zapobiegającym powtarzaniu się nagannych zachowań, oraz represyjną, stanowi bowiem odpowiednią dolegliwość dla powodowego przedsiębiorstwa Wobec powyższego, Sąd Okręgowy w Warszawie - Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów oddalił wniesione przez powoda odwołanie, stosownie do treściart. 47931a§1 k.p.c., wobec braku podstaw do jego uwzględnienia. O kosztach postępowania orzeczono stosownie do wyniku sporu , na podstawieart. 98 kpc. SSO Hanna Kulesza
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Warszawie date: '2014-03-20' department_name: XVII Wydział Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumenta judges: - Hanna Kulesza legal_bases: - art. 15 ust. 2 ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków - art. 49 §2 k.c. - art. 98 kpc recorder: sekretarz sądowy Irmina Bartochowska signature: XVII AmA 59/12 ```
155025000000503_I_C_001164_2012_Uz_2013-03-26_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I C 1164/12 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 8 marca 2013 r. Sąd Okręgowy we Wrocławiu – Wydział I Cywilny w składzie: Przewodniczący:SSR del. Ewa Rudkowska – Ząbczyk Protokolant:Marcin Guzik po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 8 marca 2013 r. weW. sprawy z powództwaW. B. przeciwkoSkarbowi Państwa - Dyrektorowi(...)weW. ozapłatę I oddala powództwo; II nie obciąża powoda obowiązkiem zwrotu kosztów postępowania na rzecz strony pozwanej; III brakującymi kosztami sądowymi obciąża Skarb Państwa. UZASADNIENIE Pozwem wniesionym w dniu 25 lipca 2012 r., uzupełnionym pismem z dnia 10 sierpnia 2012 r. (k. 28) powódW. B.wniósł o zasądzenie od strony pozwanej Skarbu Państwa –(...)wO.łącznie kwoty 534 402,80 zł. W uzasadnieniu powyższego żądania powód podniósł, że został „oskarżony o nieodpłatne wydzierżawienie(...)W. B.obiektów i urządzeńspółki z o.o. (...). Z tego powodu powód został obciążony podatkiem dochodowym za 2002 r. w wysokości 40 032,55 zł, a za 2003 r. podatkiem dochodowym w wysokości 18 487,00 zł. Wskazał, że kontrola podatkowa została wszczęta w 2006 r., podczas gdy powód przestał być „właścicielem” powyższych „firm” już w 2004 r. Podniósł, że niedawno uzyskał dostęp do dokumentacji obydwu zakładów i dopiero w niniejszej sprawie może udowodnić swoją „niewinność w tendencyjnie przeprowadzonej kontroli, która pomija istotne fakty, produkując oskarżenie na domysłach i wybujałej fantazji kontrolujących”. W dalszej części uzasadnienia żądania pozwu powód podniósł szereg faktów istotnych w jego ocenie dla oceny istnienia obowiązku podatkowego w zakresie ustalonego podatku dochodowego za lata 2002 i 2003. W odpowiedzi na pozew wniesionej w dniu 18 września 2012 r. strona pozwana Skarb Państwa –(...)wO.wniósł o oddalenia powództwa i zasądzenie na jego rzecz kosztów postepowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych na rzecz(...). W uzasadnieniu powyższego żądania strona pozwana zaprzeczyła istnieniu bezprawności działań, szkody oraz związku przyczynowego. Podniosła, że powód do dnia dzisiejszego zalega ze spłatą swoich zobowiązań podatkowych określonych mu prawomocnymi i ostatecznymi decyzjami podatkowymi, przy czym przeciwko powodowi prowadzona jest egzekucja. Łączna wartość wyegzekwowanych od powoda środków wynosi 2 764,745 zł. Strona pozwana podniosła także, że w niniejszym postepowaniu powód nie może zweryfikować i doprowadzić do zmiany rozstrzygnięć podatkowych. Nie przysługuje mu także roszczenie o zwrot wyegzekwowanych kwot podatku. Postanowieniem z dnia 10 grudnia 2012 r. Sąd zmienił oznaczeniestatio fiscipozwanego Skarbu Państwa w ten sposób, że w miejsce(...)wO.oznaczył Dyrektora(...)weW.. Sąd ustalił następujący stan faktyczny: Postanowieniem z dnia 24 lipca 2006 r. Dyrektor(...)postanowił wszcząć z urzędu postepowanie kontrolne wobec powoda w zakresie rzetelności deklarowanych podstaw opodatkowania oraz prawidłowości obliczania i wpłacania do budżetu państwa podatku dochodowego od osób fizycznych za lata 2002 i 2003. (dowód: postanowienie Dyrektor(...)nr(...)dnia 24 lipca 2006 r., k. 122; upoważnienie nr(...)(...)z dnia 24 lipca 2006 r., k. 121 i 123) Po przeprowadzeniu postepowania kontrolnego Dyrektor(...)weW.określił dla powoda zobowiązanie podatkowe w podatku dochodowym od osób fizycznych za 2002 r. w wysokości 43 007,00 zł oraz wysokość odsetek za zwłokę od zaległości powstałej z tytułu nie wpłaconych w terminie zaliczek na podatek dochodowy od osób fizycznych w łącznej kwoce 4 830,00 zł. (dowód: decyzja Dyrektora(...)weW.nr(...)z dnia 31 grudnia 2007 r., k. 124-137) Po przeprowadzeniu postepowania kontrolnego Dyrektor(...)weW.określił dla powoda zobowiązanie podatkowe w podatku dochodowym od osób fizycznych za 2003 r. w wysokości 38 504,00 zł oraz wysokość odsetek za zwłokę od zaległości powstałej z tytułu nie wpłaconych w terminie zaliczek na podatek dochodowy od osób fizycznych w łącznej kwoce 3 876,00 zł. (dowód: decyzja Dyrektora(...)weW.nr(...)z dnia 31 grudnia 2007 r., k. 139-151) Decyzją z dnia 30 maja 2008 r. Dyrektor(...)weW.uchylił w całości decyzję z dnia 31 grudnia 2007 r. nr(...)organu podatkowego pierwszej instancji (Dyrektora(...)weW.) określającą zobowiązanie powoda w podatku dochodowym od osób fizycznych za 2002 r. w wysokości 43 007,00 zł oraz odsetki za zwłokę od zaległości powstałej z tytułu niewpłaconych w terminie zaliczek na podatek dochodowy od osób fizycznych w łącznej kwocie 4830,00 zł i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania. (dowód: decyzja Dyrektora(...)weW.z dnia 30 maja 2008 r. nr(...)(...), k. 152-156) Decyzją z dnia 30 maja 2008 r. Dyrektor(...)weW.uchylił w całości decyzję z dnia 31 grudnia 2007 r. nr(...)organu podatkowego pierwszej instancji (Dyrektora(...)weW.) określającą zobowiązanie powoda w podatku dochodowym od osób fizycznych za 2003 r. w wysokości 38 504,00 zł oraz odsetki za zwłokę od zaległości powstałej z tytułu niewpłaconych w terminie zaliczek na podatek dochodowy od osób fizycznych w łącznej kwocie 3876,00 zł i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania. (dowód: decyzja Dyrektora(...)weW.z dnia 30 maja 2008 r. nr(...)(...), k. 157-161) Decyzją z dnia 3 listopada 2008 r. Dyrektor(...)weW.określił powodowi zobowiązanie podatkowe w podatku dochodowym od osób fizycznych za 2002 r. w wysokości 27 339,00 zł oraz odsetki za zwłokę od należnych zaliczek na podatek w łącznej kwocie 3562,00 zł. (dowód: decyzja Dyrektora(...)weW.nr(...)z dnia 3 listopada 2008 r., k. 162-180) Decyzją z dnia 14 listopada 2008 r. Dyrektor(...)weW.określił powodowi zobowiązanie podatkowe w podatku dochodowym od osób fizycznych za 2003 r. w wysokości 30 600,00 zł oraz odsetki za zwłokę od należnych zaliczek na podatek w łącznej kwocie 2760,00 zł. (dowód: decyzja Dyrektora(...)weW.nr(...)z dnia 14 listopada 2008 r., k. 181-198) Decyzją z dnia 30 grudnia 2008 r. Dyrektor(...)weW.uchylił w całości decyzję organu podatkowego pierwszej instancji i określił zobowiązanie w podatku dochodowym od osób fizycznych za 2002 r. w wysokości 20 258,00 zł oraz odsetki za zwłokę od zaległości powstałych w zaliczkach na podatek dochodowy od osób fizycznych za miesiące lipiec i wrzesień – grudzień 2002 r. w łącznej kwocie 2 989,00 zł. (dowód: decyzja Dyrektora(...)weW.nr(...)(...)z dnia 30 grudnia 2008 r., k. 50-60) Decyzją z dnia 11 lutego 2009 r. Dyrektor(...)weW.uchylił w całości decyzję organu podatkowego pierwszej instancji i określił zobowiązanie w podatku dochodowym od osób fizycznych za 2003 r. w wysokości 19 747,00 zł oraz odsetki za zwłokę od zaległości powstałych w zaliczkach na podatek dochodowy od osób fizycznych za miesiące luty - kwiecień 2003 r. w łącznej kwocie 1 479,00 zł. (dowód: decyzja Dyrektora(...)weW.nr(...)(...)z dnia 11 lutego 2009 r., k. 61-71) Wyrokiem z dnia 23 września 2009 r.(...)Sąd Administracyjny weW.oddalił skargę powoda na decyzję Dyrektora(...)weW.nr(...)(...)z dnia 30 grudnia 2008 r. w przedmiocie określenia podatku dochodowego od osób fizycznych za 2002 r. oraz odsetek za zwłokę od zaległości za miesiące lipiec, wrzesień – grudzień 2002 r. (dowód: wyrok(...)Sądu Administracyjnego weW.z dnia 23 września 2009 r., sygnatura akt I SA/Wr 250/09, k. 72-85) Wyrokiem z dnia 23 września 2009 r.(...)Sąd Administracyjny weW.oddalił skargę powoda na decyzję Dyrektora(...)weW.nr(...)(...)z dnia 11 lutego 2009 r. w przedmiocie określenia podatku dochodowego od osób fizycznych za 2003 r. (dowód: wyrok(...)Sądu Administracyjnego weW.z dnia 23 września 2009 r., sygnatura akt I SA/Wr 621/09, k. 86-93) Sąd zważył, co następuje: Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie. Z poczynionych przez Sąd ustaleń faktycznych wynika, że świadczenie pozwanego, którego spełnienia powód dochodzi w niniejszym postępowaniu, stanowi żądanie zapłaty odszkodowania i zadośćuczynienia za szkodę i krzywdę wyrządzoną mu przez wydanie ostatecznych decyzji podatkowych dotyczących określenia zobowiązania w podatku dochodowym od osób fizycznych za 2002 r. i 2003 r. wraz z odsetkami za zwłokę od zaległości powstałych w zaliczkach na podatek dochodowy od osób fizycznych za określone miesiące 2002 r. i 2003 r. Zgodnie zart. 4171§ 2 zd. 1 k.c.jeżeli szkoda została wyrządzona przez wydanie prawomocnego orzeczenia lub ostatecznej decyzji, jej naprawienia można żądać po stwierdzeniu we właściwym postępowaniu ich niezgodności z prawem, chyba że przepisy odrębne stanowią inaczej. Z powyższego wynika, że warunkiem odpowiedzialności Skarbu Państwa za szkodę wyrządzoną przez wydanie ostatecznej decyzji w postępowaniu podatkowym jest uprzednie stwierdzenie jej niezgodności z prawem we właściwym postępowaniu. Wynika z tego, że sąd rozpoznający roszczenie odszkodowawcze nie może samodzielnie ustalić niezgodności z prawem ostatecznej decyzji podatkowej. Stwierdzenie niezgodności z prawem ostatecznej decyzji administracyjnej (podatkowej) nastąpić może tylko według przepisów tego postępowania, w którym wydane zostało dane rozstrzygnięcie. Ustawodawca nie przewidział odrębnego postępowania, właściwego jedynie do stwierdzania niezgodności z prawem ostatecznych decyzji administracyjnych, jak to ma miejsce przy prawomocnych wyrokach (por.art. 4241i n. k.p.c.). Należy zatem przyjąć, że odnośnie ostatecznych decyzji podatkowych „postępowaniem właściwym”, o którym mowa w powołanymart. 4171§ 2 k.c.jest postępowanie o wznowienie postępowania podatkowego (art. 240 i n. ordynacji podatkowej) lub o stwierdzenie nieważności decyzji (art. 247 i n. ordynacji podatkowej). W niniejszej sprawie powód nie przedstawił prejudykatu w postaci decyzji o stwierdzeniu nieważności spornych decyzji podatkowych lub o wznowieniu postępowań, w których zostały wydane. Jednocześnie wszystkie jego twierdzenia sprowadzały się do faktów, które powinny być wzięte pod uwagę przy określaniu zobowiązania w podatku dochodowym od osób fizycznych za 2002 r. i 2003 r., a które jego zdaniem nie zostały uwzględnione przez organy podatkowe lub zostały ocenione w postępowaniu podatkowym w sposób niewłaściwy. Tak określona podstawa faktyczna powództwa nie może być przedmiotem rozpoznania Sądu w postępowaniu o naprawienie szkody albowiem procedowanie Sądu w tym zakresie oznaczałoby niedopuszczalną w procesie cywilnym ocenę prawidłowości ostatecznych decyzji podatkowych. Z powyższych względów Sąd oddalił wnioski dowodowe powoda wnioskowane na okoliczność nieprawidłowości w zakresie określenia wysokości podatku dochodowego od osób fizycznych powoda za lata 2002 i 2003, jak również przebiegu kontroli podatkowej w zakresie rzetelności deklarowanych podstaw opodatkowania oraz prawidłowości obliczania i wpłacania do budżetu państwa podatku dochodowego od osób fizycznych za lata 2002 i 2003. Wobec uznania żądania powoda za nieuzasadnione w zasadzie, Sąd oddalił także wnioski dowodowe zmierzające do wykazania szkody w postaci należności podatkowych wyegzekwowanych od powoda. Mając powyższe na uwadze, na podstawie powołanych przepisów, powództwo należało oddalić, co orzeczono w wyroku. Z uwagi na sytuację majątkową powoda Sąd uznał, że w sprawie zachodzi wypadek szczególnie uzasadniony, o którym mowa wart. 102 k.p.c.i nie obciążył powoda obowiązkiem zwrotu kosztów postępowania na rzecz strony pozwanej, odstępując także od obciążania go kosztami sądowymi. Zważywszy na sytuację rodzinną i majątkową powoda, który był częściowo zwolniony od kosztów sądowych w sprawie, Sąd odstąpił od obciążania go brakującymi kosztami sądowymi.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy we Wrocławiu date: '2013-03-08' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Ewa Rudkowska – Ząbczyk legal_bases: - art. 417 - art. 102 k.p.c. recorder: Marcin Guzik signature: I C 1164/12 ```
150500000000503_I_ACa_000846_2016_Uz_2017-03-03_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I ACa 846/16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 3 marca 2017 r. Sąd Apelacyjny w Białymstoku I Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący : SSA Dariusz Małkiński (spr.) Sędziowie : SSA Jadwiga Chojnowska SSA Magdalena Pankowiec Protokolant : Urszula Westfal po rozpoznaniu w dniu 3 marca 2017 r. w Białymstoku na rozprawie sprawy z powództwa(...) spółki z o.o.wS. przeciwko (...)wG. o zapłatę na skutek apelacji powoda od wyroku Sądu Okręgowego w Białymstoku z dnia 15 czerwca 2016 r. sygn. akt VII GC 64/16 I oddala apelację; II zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 10.800 (dziesięć tysięcy osiemset) zł tytułem zwrotu kosztów instancji odwoławczej. (...) UZASADNIENIE Powód:(...) sp. z o.o.wS.w pozwie skierowanym przeciwko pozwanemu:(...)wS.domagał się zasądzenia odszkodowania w kwocie 1.045.000 zł z tytułu uszczerbku doznanego w latach 2010-2015 w efekcie prowadzonej przez strony współpracy gospodarczej; żądał także zasądzenia od pozwanego na jego rzecz kosztów postępowania sądowego. W uzasadnieniu pozwu podniesiono, że pozwany regularnie zawyżał koszty działalności gospodarczej powoda, uniemożliwiając mu tym samym właściwy rozwój oraz prowadząc do utraty środków finansowych, czego dowodem są nieprawidłowości ujawnione w wyniku kontroli Urzędu Kontroli Skarbowej wB.przeprowadzonej w 2010 r. W ocenie powodowej Spółki na wysokość należnego jej odszkodowania składa się kwota wskazana przez powyższy Urząd jako wartość zawyżenia kosztów uzyskania jej przychodów, przemnożona następnie przez 5 lat współpracy stron. Pozwany wniósł o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie na swoją rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Sąd Okręgowy w Białymstoku w wyroku z dnia 15 czerwca 2016 r. wydanym w sprawie o sygn. akt: VII GC 64/16 oddalił powództwo oraz zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 14.417 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. Sąd ten ustalił, że(...) sp. z o.o.S.została utworzona na mocy porozumienia z dnia 28 czerwca 2009 r. pomiędzy(...)wS.oraz(...)wW.Podstawową intencją towarzyszącą powstaniu i inwestowaniu w Spółkę był rozwój współpracy jej udziałowców oraz budowanie wspólnej, lepszej pozycji na rynku.(...)wW.posiadała 51 % udziałów, natomiast(...)wS.- 49 % kapitału zakładowego nowopowstałej Spółki, która prowadzi działalność gospodarczą związaną z funkcjonowaniem podmiotów założycielskich (przetwórstwem mleka). W okresie od 15 października 2009 r. do 21 października 2015 r.(...)oraz(...)wS.zarządzane były przez jedną osobę –B. D., która prowadziła wspólną politykę finansowo-gospodarczą obu tych podmiotów. Siedziba oraz zakład produkcyjny powoda znajduje się na terenie zakładu produkcyjnego pozwanego; działalność stron jest więc skupiona w jednym miejscu i prowadzona była przez te same osoby, zaś teren zakładu produkcyjnego, budynki gospodarcze oraz lokale biurowe są podzielone między stronami. W 2014 r. miało miejsce postępowanie kontrolne prowadzone przez Dyrektora Urzędu Kontroli Skarbowej wB.a następnie przez Dyrektora Izby Skarbowej wB.w zakresie rzetelności deklarowanych podstaw opodatkowania oraz prawidłowości obliczania i wpłacania podatku dochodowego od osób prawnych za 2010 r. Decyzją Dyrektora Urzędu Kontroli Skarbowej wB.z dnia 12 stycznia 2015r., utrzymanej w mocy decyzją Dyrektora Izby Skarbowej wB.z dnia 14 kwietnia 2015 r., organ kontrolujący określił wysokość straty poniesionej przezspółkę z o.o. (...)na kwotę 845.285,54 zł w miejsce wykazanej w zeznaniu rocznym sumy 1.077.103,85 zł. Prowadzone postępowanie kontrolne wykazało, że(...) sp. z o.o.wS.zaniżyła przychód podatkowy o kwotę 22.500 zł stanowiącą równowartość uzyskanych przez podatnika nieodpłatnych świadczeń z tytułu korzystania z pracy osób niezatrudnionych przez Spółkę w okresie od kwietnia do sierpnia 2010 r. Ponadto Spółka zawyżyła koszty uzyskania przychodów o łączną kwotę 98.441,29 zł z tytułu ujęcia w nich wydatków związanych z targami oraz na zakup usług reklamowych i spotu reklamowego na rzecz jednostki powiązanej, czyli pozwanego. Ponadto organ pierwszej instancji dokonał oszacowania przychodu z transakcji zawieranych z podmiotami powiązanymi: S.M.(...)i(...) sp. z o.o.na kwotę 110.877,02 zł. Wojewódzki Sąd Administracyjny wB.wyrokiem z dnia 1 października 2015 r. (sygn. akt I SA/BK 660/15) oddalił skargę powda, uznając ustalenia organu kontrolującego za prawidłowe i nienaruszające obowiązujących przepisów prawa. B. D.w dniu 21 października 2015 r. została odwołana z funkcji prezesa zarządu pozwanego, ale opuszczając teren Spółdzielni, zabrała ze sobą klucze do szafy pancernej, w której przechowywano dokumenty powoda, co przyznała w piśmie z dnia 23 listopada 2015 r. W dniu 31 maja 2016 r. doszło do połączenia(...)wS.ze(...)wG.jako spółdzielnią przejmującą, która wstąpiła do niniejszej sprawie jako następca prawny pierwotnego pozwanego. Sąd Okręgowy oceniając zgromadzony w sprawie materiał dowodowy uznał roszczenie za niezasadne. Na wstępie wskazał, że powód upatrywał podstawy swojego roszczenia w ustaleniach postępowania kontrolnego zakończonego decyzją Dyrektora Izby Skarbowej wB.z dnia 14 kwietnia 2015 r. oraz w wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego wB.z dnia 1 października 2015 r. Zdaniem powoda, pozwany w trakcie współpracy zawyżał koszty zużycia czynników energetycznych i innych kosztów produkcji w latach 2010-2015, które były między stronami rozliczane na podstawie faktur oraz not obciążeniowych, a także przerzucał na powoda własne koszty pracownicze. Zdaniem Sądu roszczenie powoda względem pozwanego nie istnieje. Wskazał, że pozwany nie był stroną postępowania zakończonego wyrokiem Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego wB.z dnia 1 października 2015 r., zaś opisywanej przez powoda wierzytelności nie można wywieść z wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego wB.. Podkreślił, że wprawdzie w powodowej Spółce faktycznie wystąpiły nieprawidłowości, niemniej jednak proces sądowy nie jest narzędziem służącym do ich zdefiniowania czy ustalenia ich zakresu. Zwrócił również uwagę, że do momentu odwołania z funkcji prezesa zarządu pozwanegoB. D., powód nigdy nie kwestionował sposobu współpracy stron, ani nie kreował żadnych roszczeń z tym związanych. Skoro zatem osoby wchodzące w skład zarządu powoda akceptowały taki stan rzeczy i wystawiane przezB. D.noty były rozliczane, to nie ma podstaw do ich obecnego podważania. Dodał również, że Sąd nie mógł odnieść się do podniesionego przez pozwanego zarzutu przedawnienia, albowiem powód nie wskazał faktów, z których wywodził swoje roszczenie. Przyjmując, że podstawą faktyczną żądania pozwu były poszczególne noty księgowe i faktury dotyczące łączących stron umów sprzedaży, dostawy lub świadczenia usług, uznać należy, że roszczenia z nich wynikające uległy przedawnieniu z upływem 2 lat. Z tych też względów Sąd na mocyart. 217 § 3 k.p.c.oddalił wnioski dowodowe powoda złożone na rozprawie w dniu 6 czerwca 2016 r. uznając dalsze prowadzenie postępowania sądowego za niecelowe i zbędne. O kosztach postępowania orzeczono na podstawieart. 98 k.p.c., obciążając nimi powoda jako stronę przegrywającą spór. Powód wywiódł apelację od powyższego wyroku zaskarżając go w całości i zarzucając naruszenie przepisów prawa procesowego tj.: -art. 217 k.p.c.w zw. zart. 227 k.p.c.przez uznanie wniosków dowodowych strony powodowej za zbędne i niecelowe, zmierzające jedynie do przewlekłości postępowania, co skutkowało ich oddaleniem oraz nieprzeprowadzeniem w całości postępowania dowodowego, podczas gdy okoliczności sporne pomiędzy stronami nie zostały wyjaśnione a przeprowadzenie postępowania dowodowego było niezbędne dla poprawnej oceny stanu faktycznego niniejszej sprawy oraz wykazania roszczenia strony powodowej; -art. 229 k.p.c.poprzez pominięcie przez Sąd faktów przyznanych przez stronę pozwaną, takich jak posiadanie dokumentacji będącej własnością Spółki oraz dopuszczenia się zaniechań po stronie(...)wS.w postaci braku dokumentacji stanowiącej rzetelne wyliczenie wysokości zużycia czynników energetycznych, podczas gdy uwzględnienie wymienionych faktów ukazuje konieczność przeprowadzenia postępowania dowodowego oraz dopuszczenia i przeprowadzenia wniosków dowodowych strony powodowej; -art. 230 k.p.c.poprzez jego niezastosowanie, w sytuacji gdy niewypowiedzenie się strony pozwanej co do faktu niewłaściwego i nierzetelnego obliczania wysokości zużycia czynnika energetycznego oraz nieprzedstawienie wyliczeń - które strona pozwana ma obowiązek prowadzić oraz posiadać - stanowi w rzeczywistości przyznanie okoliczności faktycznych roszczenia; -art. 231 k.p.c.poprzez przyjęcie, że powód nie wskazał faktów, z których wywodzi swoje roszczenie, mimo istnienia ku temu dostatecznej podstawy w zebranym materiale dowodowym w postaci: faktur wystawianych przez(...)w latach 2011 - 2015 oraz zestawienia produkcji w tymże okresie; -art. 233 § 1 k.p.c.poprzez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego i dokonanie jego oceny wybiórczo oraz poczynienie błędnych ustaleń faktycznych w sprawie, polegających na ustaleniu, iż strona powodowa nie wskazała faktów, z których wywodzi swoje roszczenie, a nadto, że roszczenie powoda względem pozwanego wynikające z wyroku W.S.A. wB.wydanego w sprawie o sygn. akt: I SA/Bk 660/15 nie istnieje i nie przysługuje powodowi, podczas gdy poprawna ocena materiału dowodowego wyraźnie dowodzi istnienia roszczenia powoda oraz jego zasadności; -art. 248 k.p.c.poprzez jego niezastosowanie, w sytuacji gdy strona pozwana wyłącznie na żądanie Sądu byłaby zobowiązana do przedstawienia dokumentów znajdujących się w jej posiadaniu stanowiących dowód faktów istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy; -art. 278 k.p.c.poprzez jego niezastosowanie, w sytuacji gdy powołanie biegłego z uwagi na wymaganą wiedzę specjalistyczną z zakresu między innymi energetyki, finansów i księgowości oraz technologii żywienia, jest niezbędne dla poprawnego wyliczenia strat wynikających z nieprawidłowo naliczanych opłat z tytułu zużycia czynników energetycznych; -art. 328 § 2 k.p.c.poprzez niewskazanie przyczyn, dla których Sąd odmówił dowodom przedstawionym przez stronę powodową w pozwie mocy dowodowej oraz wiarygodności oraz niewyjaśnienie podstawy prawnej wydanego wyroku; - sprzeczność istotnych ustaleń Sądu stanowiących podstawę wydanego wyroku z treścią zgromadzonego i dołączonego do pozwu materiału dowodowego; Sąd I instancji dokonując ustaleń oparł się bowiem jedynie na tezach strony pozwanej, która na dowód swoich twierdzeń przedstawiła jedynie korespondencję z okresu poprzedzającego złożenie pozwu, nie zaś z okresu spornego, z którego strona powodowa wywodzi swoje roszczenie (lata 2011- 2015 r.), podczas gdy prawidłowe dokonanie istotnych ustaleń prowadzi do wniosku (co stwierdził również Sąd I instancji wskazując, że w powodowej Spółce faktycznie wystąpiły nieprawidłowości), że roszczenie strony powodowej zostało wykazane i udowodnione zaś powołane wnioski dowodowe były niezbędne dla wyjaśnienia istoty sprawy.  W związku z powyższym apelujący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania z pozostawieniem temu Sądowi rozstrzygnięcia o kosztach postępowania apelacyjnego, ewentualnie o jego zmianę i uwzględnienie powództwa w całości oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu za obie instancje. Ponadto domagał się przeprowadzenia dowodu z dokumentów przywołanych w uzasadnieniu apelacji na okoliczności w niej wymienione. Pozwany w odpowiedzi na apelację wniósł o jej oddalenie i zasądzenie od powoda na jego rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: Apelacja powoda jest niezasadna. Niewątpliwie to rzeczą powoda jako strony inicjującej spór sądowy było sformułowanie żądania oraz przytoczenie jego podstawy faktycznej. Powód podał co prawda, że domaga się zasądzenia od pozwanego kwoty 1.045.000 zł tytułem rekompensaty za szkody powstałe w latach 2010 - 2015 w wyniku prowadzonej przez powodową Spółkę działalności gospodarczej, ale jego roszczenie nie znajduje oparcia w załączonych dowodach. Zdaniem skarżącego pozwany zawyżyć miał koszty zużycia czynników energetycznych i innych składowych kosztów produkcji, które były rozliczane na podstawie faktur oraz not obciążeniowych, a nadto przerzucać miał na powoda niektóre wydatki, np. wynagrodzenia pracowników Spółki, którzy świadczyli również pracę na rzecz pozwanego. Dowodu na poparcie swoich roszczeń upatrywał zaś głównie w ustaleniach postępowania kontrolnego zakończonego decyzją Dyrektora Izby Skarbowej wB.z dnia 14 kwietnia 2015 r. oraz uzasadnieniu wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego wB.z dnia 1 października 2015 r. (sygn. akt I SA/ Bk 660/15). Wzmiankowana kontrola skarbowa wykazała zawyżenie kosztów uzyskania przychodów powoda w 2010 r. o 98.441,29 zł z uwagi na ujęcie w nich nakładów na zakup usług i spotu reklamowego oraz wydatków związanych z targami, dokonanych w interesie(...)wS.. Organ podatkowy oszacował też przychód z transakcji zawieranych z podmiotami powiązanymi z powodem, tj.(...)wW.i(...)wS.na kwotę 110.877,02 zł. Powód twierdził przy tym, że skoro nieprawidłowości ujawnione w wyniku kontroli skarbowej powielały się przez cały okres współpracy stron, czego bynajmniej nie potwierdzają zebrane dowody, to kwotę powyższą należało pomnożyć przez 5 lat jej trwania, otrzymując w ten sposób pełny ekwiwalent jego uszczerbku. Stanowisko takie, jako niezwykle uproszczone a przez to maksymalnie redukujące tło faktyczne sprawy, nie zostało przy tym powiązane z jakimikolwiek motywami materialnoprawnymi. Powód nie sprecyzował więc, czy dochodzi swojego roszczenia z deliktu, umowy, czy też jednej z kondykcji bezpodstawnego wzbogacenia. Niezależnie jednak od wybranej podstawy prawnej miał on przede wszystkim obowiązek przedstawić uzasadnienie faktyczne roszczenia oraz dowody na jego poparcie (art. 6 k.c.w zw. zart. 232 k.p.c.). Bezspornie strony niniejszego postępowania funkcjonowały w ramach powiązań gospodarczych nakreślonych w porozumieniu z dnia 28 czerwca 2009 r., w zgodzie z którym(...)wW.objęła 51% udziałów powoda, natomiast(...)wS.– 49% tych udziałów. Niewątpliwie też strony skazane były na współpracę, chociażby ze względu na wspólne miejsce prowadzenia działalności gospodarczej. Powód nie przedstawił jednak jakichkolwiek dokumentów, które by potwierdzały dokonywanie transferów pieniężnych i towarowych pomiędzy stronami ani ich tytułu prawnego, a w konsekwencji podstawy faktycznej roszczenia. Zarzucał co prawda pozwanemu zawyżenie faktycznego zużycia czynników energetycznych oraz innych czynników produkcyjnych, liczne nieprawidłowości w rozliczeniach handlowych, czyli zawyżanie kosztów uzyskania przychodów, zaniżanie cen handlowych produktów sprzedawanych przez powoda na rzecz pozwanego oraz zawyżanie cen produktów sprzedawanych przez tego ostatniego pierwszemu z wymienionych, ale nie przedstawił na powyższe okoliczności żadnych wiarygodnych dowodów. Również załączone do pozwu dokumenty nie potwierdziły, że strona powodowa została poszkodowana w następstwie bezprawnych działań pozwanego. Argumentów przemawiających za przedmiotowym roszczeniem nie można przy tym poszukiwać w decyzji Dyrektora Izby Skarbowej wB.z dnia 14 kwietnia 2015 r. oraz wyroku W.S.A. wB.z dnia 1 października 2015 r. (sygn. akt: I SA/Bk 660/15). Wprawdzie Sąd ten dostrzegł pewne nieprawidłowości we współpracy i powiazaniach kapitałowo – osobowych organów stron (jednoczesnym pełnieniu funkcji: prezesa zarządu pozwanej Spółdzielni oraz wiceprezesa zarządu powoda przezB. D.), a także brak szeregu dokumentów obrazujących transfery gotówkowe miedzy stronami, lecz jednocześnie zaakcentował, że za działania i zaniechania zarządu spółki z o.o. nie mogą ponosić odpowiedzialności jej wspólnicy. Nie sposób zatem przypisać(...)wG., jako następcy prawnego(...)wS., odpowiedzialności odszkodowawczej, skoro z okoliczności podanych na uzasadnienie powództwa nie wynikały żadne fakty, które mogłyby stanowić podstawę odpowiedzialności strony pozwanej i nie zostały udowodnione twierdzenia dotyczące bezprawności jej działań, chociaż ciężar podania okoliczności przemawiających na korzyść powoda oraz obowiązek ich udowodnienia spoczywał właśnie na nim (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 października 2004r., III CK 41/04 oraz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 stycznia 2001r.,II CKN 1194/00). Odnosząc się do przypisywanych Sądowi I instancji naruszeń prawa procesowego należy podkreślić, że zakres postępowania dowodowego determinuje żądanie pozwu i podniesione przez stronę pozwaną zarzuty, gdyż tylko w oparciu stanowiska stron możliwym jest wyjaśnienie, które okoliczności istotne dla rozstrzygnięcia sprawy są sporne i będą wymagały dowodzenia w toku procesu. Ustalenia dokonywane w sprawie mają na celu wyjaśnienie, czy istotnie w okolicznościach danej sprawy żądanie zasługuje na uwzględnienie. Podstawa prawna dochodzonego roszczenia ma to znaczenie, że określa wiodącą normę prawną, a ta z kolei wyznacza, które fakty w sprawie są istotne (art. 227 k.p.c.) i w dalszej kolejności, jakie postępowanie dowodowe jest konieczne dla dostatecznego wyjaśnienia spornych okoliczności (art. 217 § 2 k.p.c.). Celem postępowania dowodowego nie jest jednak umożliwienie powodowi sprecyzowania roszczenia, a w rozpoznawanej sprawie wnioski zgłaszane przez skarżącą właśnie ku temu zmierzały. Należy zgodzić się w tym zakresie z argumentacją Sądu pierwszej instancji i przychylić się do jego stanowiska, że nie było podstaw do dalszego prowadzenia postępowania dowodowego w postulowanym zakresie. Słusznie zatem Sąd Okręgowy pominął dowody zgłaszane bez wskazania okoliczności, z których powódka wywodziła skutki prawne, bez oznaczenia faktów, które mają być zeznaniami poszczególnych świadków stwierdzone (art. 258 k.p.c.) czy też te, które w istocie zmierzały nie do potwierdzenia, lecz ustalenia okoliczności faktycznych sprawy, między innymi w drodze opinii biegłych sądowych. Analiza zgłoszonych przez skarżącą wniosków dowodowych istotnie prowadziła do wniosku, że były one nieprzydatne dla ustalenia podnoszonej przez wymienioną stronę okoliczności faktycznych i zmierzały jedynie do przewlekłości postępowania. Tym samym zarzut naruszeniaart. 217 k.p.c.w zw. zart. 227 k.p.c.postawiony w apelacji nie zasługuje na uwzględnienie. Wypada zauważyć, że strona decydująca się na wystąpienie na drogę postępowania sądowego powinna się do niego przygotować, w tym rozważyć zasadność i rodzaj dochodzonych roszczeń. W sytuacji, gdy nie jest pewna jak sprecyzować swoje roszczenie, wydaje się zasadnym oczekiwanie, że jeszcze przed wytoczeniem powództwa poczyni ona starania o wyjaśnienie istotnych kwestii, chociażby przez zlecenie wykonania prywatnych opinii. Strona powodowa nie może natomiast oczekiwać, że dopiero w toku procesu zostanie wyjaśnione, jakie roszczenia jej przysługują, względnie jak powinny być one sformułowane. Kwestia ta ma istotne znaczenie także dla strony pozwanej, która powinna wiedzieć przed jakimi żądaniami ma się bronić. W przeciwnym wypadku jej możliwość obrony własnych praw staje się iluzoryczna. Wyżej opisane obowiązki powoda wynikają także z obciążającego go jako przedsiębiorcę nakazu zachowania szczególnej staranności w ramach prowadzonej przez niego działalności gospodarczej i przy uwzględnieniu jej zawodowego charakteru (art. 355 § 2 k.c.). Sąd Okręgowy nie dopuścił się także naruszeniaart. 233 § 1 k.p.c., statuującego zasadę swobodnej oceny dowodów. Z ugruntowanego już stanowiska judykatury wynika bowiem, że skuteczny zarzut naruszenia tego przepisu może mieć miejsce tylko w okolicznościach szczególnych, tj. w razie pogwałcenia reguł logicznego rozumowania bądź sprzeniewierzenia się zasadom doświadczenia życiowego. Zatem dla skuteczności zarzutu naruszenia swobodnej oceny dowodów nie wystarcza samo twierdzenie o wadliwości dokonanych ustaleń faktycznych, odwołujące się do stanu faktycznego, który w przekonaniu skarżącego odpowiada rzeczywistości, bowiem konieczne jest jeszcze wskazanie przyczyn dyskwalifikujących postępowanie Sądu w tym zakresie. W szczególności skarżący powinien wskazać, jakie kryteria naruszył Sąd Okręgowy przy ocenie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłusznie je przyznając. Ponadto jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to dokonana ocena nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego można było wysnuć wnioski odmienne (por. postanowienie S.N. z dnia 23 stycznia 2001 r., IV CKN 970/00 oraz wyrok S.N. z dnia 27 września 2002 r., II CKN 817/00). W tych warunkach uznać trzeba, że dokonana przez Sąd Okręgowy ocena zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego była prawidłowa. Podnoszony zaś obecnie zarzut strony powodowej stanowi jedynie polemikę z niewadliwymi ustaleniami Sądu I instancji, który prawidłowo przyjął, że powód nie wywiązał się z obowiązku wykazania faktów, z których wywodził skutki prawne, zaś ocena ta nie jest dowolna oraz znajduje oparcie w całokształcie materiału dowodowego zebranego w sprawie. Zaznaczyć również należy, że dochodzonej przez powoda wierzytelności nie można wywieść z wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego wB.z dnia 1 października 2015 r., który de facto dotyczył nieprawidłowości w obliczaniu i wpłacaniu podatku dochodowego z tytułu działalności prowadzonej przez powoda w 2010 r. Ustalenia tego wyroku (niezależnie od ich specyficznej i bezpośrednio niezwiązanej z niniejszą sprawą treści) nie mogą ponadto przekładać się na rozstrzygnięcie postępowania cywilnego z uwagi na zakreśloną wart. 153 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi(Dz. U. 2012.270 z późn. zm.) moc wiążącą orzeczenia administracyjnego. W świetle tego przepisu skutki wyroku sądu administracyjnego dotyczą każdego nowego postępowania prowadzonego w zakresie danej sprawy i obejmują zarówno postępowanie sądowoadministracyjne, w którym orzeczenie zostało wydane, postępowanie administracyjne, w którym zapadło zaskarżone rozstrzygnięcie administracyjne, jak również wszystkie przyszłe postępowania administracyjne i sądowoadministracyjne dotyczące danej sprawy administracyjnej. Moc wiążąca prawomocnego wyroku sądu administracyjnego związana jest ponadto z tożsamością stosunku prawnego będącego przedmiotem sprawy (por. N.S.A. w wyroku z dnia 1 czerwca 2015 r., I OSK 2073/13, Legalis nr 1311911). Odnosząc się natomiast do uwypuklanej przez powoda w apelacji kwestii wyliczenia strat wynikających z nieprawidłowo naliczanych opłat z tytułu zużycia czynników energetycznych, to jeszcze raz wskazać należy, że to skarżącego obciążał nakaz dowodzenia zgłaszanych twierdzeń. Tymczasem w/w nie zaoferował żadnych dowodów pozwalających na przyjęcie, że wystawiane przez pozwanego faktury były zawyżone i nie miały realnego odzwierciedlenia w faktycznym zużyciu energii elektrycznej. Wprawdzie powód powoływał się w pozwie na projekt porozumienia z dnia 30 marca 2010 r., które miało określać sposób rozliczenia czynników energetycznych we wzajemnych stosunkach stron, jednak ostatecznie dokument ten nie został podpisany i nie wywołał żadnych skutków prawnych. Strony niewątpliwie rozliczały koszty energii elektrycznej, chłodzenia, pozyskiwania wody i pary wodnej w ustalony przez siebie sposób, zaś powód nie zgłaszał przez okres współpracy żadnych zastrzeżeń co do cen tych czynników. Wbrew stanowisku skarżącego pozwany nie miał obowiązku przedstawiania dokumentów znajdujących się w jej posiadaniu czy też własnych wyliczeń w tym zakresie, skoro to powód winien udowodnić zgłaszane przez siebie twierdzenia. W tym kontekście trudno jest mówić o naruszeniuart. 248 § 1 k.p.c.poprzez jego niezastosowanie, skoro strona pozwana nie była zobowiązana do przedstawienia jakichkolwiek dokumentów, zaś przepis ten nie nakłada na sąd takiego obowiązku. Nie doszło także w niniejszej sprawie do uchybieniaart. 278 § 1 k.p.c.zarzuconego w związku z oddaleniem wniosku skarżącej o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu energetyki, finansów i księgowości oraz technologii żywienia na okoliczność wyceny strat wynikających z nieprawidłowo naliczanych opłat z tytułu zużycia czynników energetycznych. Z uwagi na zaprezentowany wyżej pogląd o braku konkretnych dowodów dotyczących nieprawidłowości w rozliczaniu kosztów zużycia czynników energetycznych, brak było również podstaw do powołania biegłego w celu wyliczenia szkody. Wskazać bowiem należy, iż w świetleart. 278 § 1 k.p.c., opinia biegłego ma na celu ułatwienie sądowi należytej oceny zebranych w sprawie dowodów wtedy, gdy potrzebne są do tego wiadomości specjalne. Nie może być ona zatem źródłem materiału faktycznego sprawy, ani tym bardziej stanowić podstawy ustalenia okoliczności będących przedmiotem oceny biegłego (zob. wyrok S.N. z dnia 11 lipca 1969 r., I CR 150/69,opubl. OSNC 1970 nr 5, poz. 85 i wyrok S.N. z dnia 19 grudnia 2006 r., V CSK 360/06, opubl. Lex nr 238973). Bezzasadne okazały się również pozostałe zarzuty naruszenia prawa procesowego (art. 229 k.p.c.iart. 230 k.p.c.), ponieważ z uwagi na ich przeciwstawne dyspozycje jednoczesne naruszenie wskazanych norm nie jest możliwe. Jeśli bowiem strona w toku postępowania przyznała określone okoliczności faktyczne, zastosowanie znajdujeart. 229 k.p.c., natomiastart. 230 k.p.c.dotyczy sytuacji, w których strona w ogóle nie wypowiedziała co do twierdzeń przeciwnika procesowego o faktach, a jedynie wyniki rozprawy uzasadniają przekonanie Sądu o możliwości uznania owych faktów za przyznane. W rozpatrywanej sprawie nie sposób przyjąć, że strona pozwana w toku postępowania przyznała okoliczności sporne, skoro konsekwentnie od początku procesu zaprzeczała twierdzeniom pozwu, uznając tym samym zgłoszone w nim roszczenie za nieudowodnione. Chybiony okazał sią także zarzut naruszeniaart. 231 k.p.c., który de facto nie znajdował w przedmiotowej sprawie zastosowania. Sąd pierwszej instancji nie naruszył równieżart. 328 § 2 k.p.c.Przywołany przepis wskazuje jedynie elementy konstrukcyjne, jakie powinny zawierać pisemne motywy wydanego rozstrzygnięcia, aby prześledzenie toku rozumowania Sądu pierwszej instancji stało się wykonalne. Wbrew twierdzeniom apelacji kontrola instancyjna zaskarżonego wyroku była możliwa, co czyni także ten zarzut chybionym. Wobec powyższego nie było podstaw do podważenia ustaleń dokonanych przez Sąd pierwszej instancji, które uznać należy za wystarczające dla rozstrzygnięcia sprawy, dlatego Sąd odwoławczy je podzielił, nie dostrzegając przy tym uzasadnionych przesłanek uzupełnienia postępowania dowodowego na etapie odwoławczym. Dlatego też formułowany na tym tle wniosek apelacji został oddalony w oparciu oart. 381 k.p.c. Z wymienionych przyczyn Sąd Apelacyjny uznał, że zaskarżony wyrok odpowiada prawu i na podstawieart. 385 k.p.c.oddalił apelację powoda jako pozbawioną uzasadnionych podstaw faktycznych i prawnych. O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono na podstawieart. 98 - 99 k.p.c.w zw. zart. 108 § 1 k.p.c.zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik sporu. Wysokość należnych pozwanemu kosztów zastępstwa procesowego ustalono w oparciu o§ 2 pkt 7w zw. z § 10 ust. 1 pkt 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. 2015 r. poz. 1804). (...)
```yaml court_name: Sąd Apelacyjnyw Białymstoku date: '2017-03-03' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Jadwiga Chojnowska - Magdalena Pankowiec - Dariusz Małkiński legal_bases: - art. 217 § 3 k.p.c. - art. 355 § 2 k.c. - art. 153 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi recorder: Urszula Westfal signature: I ACa 846/16 ```
154500000001006_II_AKa_000175_2020_Uz_2020-10-23_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II AKa 175/20 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 23 października 2020 r. Sąd Apelacyjny w Warszawie w II Wydziale Karnym w składzie: Przewodniczący: Sędzia SA Piotr Schab Sędziowie SA Anna Zdziarska SR (del.) Dariusz Drajewicz (spr.) Protokolant st. sekr. sąd. Marzena Brzozowska przy udziale Prokuratora Jacka Pergałowskiego po rozpoznaniu w dniu 23 października 2020 r. sprawy 1 M. M., córkiT.iD., urodzonej w dniu (...)wW. oskarżonej o przestępstwo zart. 13 § 1 k.k.w zw. zart. 280 § 2 k.k. 2 P. S., synaR.iE., urodzonego w dniu (...)wW. oskarżonego o przestępstwo zart. 13 § 1 k.k.w zw. zart. 280 § 2 k.k.w zb. zart. 157 § 1 k.k.w zw. zart. 11 § 2 k.k. na skutek apelacji wniesionych przez obrońców oskarżonych od wyroku Sądu Okręgowego Warszawa – Praga w Warszawie z dnia 2 grudnia 2019 r. sygn. akt V K 31/17 I utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok; II zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adwokataA. S.kwotę 738 (siedemset trzydzieści osiem) złotych w tym 23 % VAT tytułem kosztów pomocy prawnej udzielonej z urzędu oskarżonejM. M.w postępowaniu apelacyjnym; III zasądza od oskarżonejM. M.na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe za postępowanie apelacyjne, w tym opłatę w kwocie 400 (czterysta) złotych; IV zasądza od oskarżonegoP. S.na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe za postępowanie apelacyjne, w tym opłatę w kwocie 400 (czterysta) złotych. UZASADNIENIE UZASADNIENIE Formularz UK 2 Sygnatura akt II AKa 175/20 Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników: 2 1 CZĘŚĆ WSTĘPNA 1.1 Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji wyrok Sądu Okręgowego Warszawa – Praga w Warszawie z dnia 2 grudnia 2019 r., sygn. akt V K 31/17 1.2 Podmiot wnoszący apelację ☐ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego ☐ oskarżyciel posiłkowy ☐ oskarżyciel prywatny ☒ obrońca ☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego ☐ inny 1.3 Granice zaskarżenia 1.1.1 Kierunek i zakres zaskarżenia ☒ na korzyść ☐ na niekorzyść ☒ w całości ☐ w części ☐ co do winy ☐ co do kary ☐ co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia 1.1.2 Podniesione zarzuty Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji ☐ art. 438 pkt 1 k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu ☐ art. 438 pkt 1a k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazanywart. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu ☒ art. 438 pkt 2 k.p.k.– obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia ☒ art. 438 pkt 3 k.p.k.–błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia ☐ art. 438 pkt 4 k.p.k.– rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka ☐ art. 439 k.p.k. ☐ brak zarzutów 1.4 Wnioski ☒ uchylenie ☒ zmiana 2 Ustalenie faktów w związku z dowodamiprzeprowadzonymi przez sąd odwoławczy 1.5 Ustalenie faktów 1.1.3 Fakty uznane za udowodnione Lp. Oskarżony Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi Dowód Numer karty 2.1.1.1. 1.1.4 Fakty uznane za nieudowodnione Lp. Oskarżony Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi Dowód Numer karty 2.1.2.1. 1.6 Ocena dowodów 1.1.5 Dowody będące podstawą ustalenia faktów Lp. faktu z pkt 2.1.1 Dowód Zwięźle o powodach uznania dowodu 1.1.6 Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów) Lp. faktu z pkt 2.1.1 albo 2.1.2 Dowód Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu 3 STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków Lp. Zarzut 3.1. Zarzut apelacji obrońcy oskarżonejM. M.: obrazy przepisów postępowania, tj.: -art. 5 § 2 k.p.k.polegającą na uznaniu, że oskarżona podjęła środki zmierzające w sposób bezpośredni do zaboru mienia należącego do pokrzywdzonego, podczas gdy żaden z dowodów nie daje podstaw do uznania, iż oskarżona sięgnęła po saszetkę z pieniędzmi należącą doD. S.oraz -art. 7 k.p.k.w zw. zart. 410 k.p.k.poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów, co doprowadziło do uznania za wiarygodne zeznań pokrzywdzonego w zakresie tego, że oskarżony „przystawił mu nóż do szyi”. ☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadny Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny Za chybiony uznać należy zarzut naruszeniaart. 5 § 2 k.p.k.Zasada in dubio pro reo jest skierowaną do organów postępowania dyrektywą nakazującą rozstrzyganie niedających się usunąć wątpliwości na korzyść oskarżonego. Oznacza to, że do naruszenia tej zasady doszłoby wówczas, gdyby sąd a quo stwierdził istnienie nie dających się usunąć wątpliwości - najczęściej natury faktycznej - a mimo to nie rozstrzygnął ich na korzyść oskarżonego (zob. np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 kwietnia 2010 r., SNO 15/10, LEX nr 1288796). O obrazieart. 5 § 2 k.p.k.nie może więc być mowy w sytuacji, gdy - jak w rozważanej sprawie - podnoszony zarzut wiąże się z wątpliwościami deklarowanymi przez stronę, a nie ze stwierdzonymi przez sąd, a ponadto rzecz sprowadza się nie do nieusuwalnych wątpliwości, a do oceny dowodowej, których treść legła u podstaw poczynionych ustaleń faktycznych, a prawidłowości tej oceny apelujący nie zakwestionował skutecznie, przyznając zresztą w treści uzasadnienia apelacji, że z treści zeznań pokrzywdzonego wprost wynika, że widział on, jak oskarżona sięga po saszetkę z pieniędzmi. Sąd pierwszej instancji nie dopuścił się także obrazyart. 7 k.p.k.Przekonanie sądu o wiarygodności jednych dowodów i niewiarygodności innych pozostaje pod ochroną przepisuart. 7 k.p.k., jeśli jest poprzedzone ujawnieniem w toku rozprawy głównej całokształtu okoliczności sprawy, stanowi wyraz rozważenia wszystkich okoliczności przemawiających zarówno na korzyść, jak i na niekorzyść osoby oskarżonej, jest zgodne ze wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego, a nadto zostało wyczerpująco i logicznie uargumentowane w uzasadnieniu wyroku (por. np.: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 12 lipca 2006 r., II KK 12/06, LEX nr 193084; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 stycznia 2004 r., sygn. WK 26/03, OSNwSK 2004, nr 1, poz. 53). Warunek ten został w przedmiotowej sprawie spełniony. To, że apelujący nie akceptuje oceny zebranego materiału dowodowego i poczynionych w wyniku tej oceny ustaleń faktycznych, a w środku odwoławczym prezentuje własne oceny i krytykę ocen dokonanych przez sąd pierwszej instancji, nie upoważnia do automatycznego uznania, że zaskarżone orzeczenie jest wadliwe. W realiach rozpoznawanej sprawy, apelujący nie wykazał, aby sąd a quo, uznając za wiarygodne twierdzenia pokrzywdzonego o przyłożeniu mu noża do szyi przez oskarżonego, przekroczył wytyczone wart. 7 k.p.k.granice sędziowskiej swobody ocen i wkroczył w sferę ich dowolności. Opis zdarzenia przedstawiony przez pokrzywdzonego jest rzeczowy i wynika z logiki rozwoju sytuacji, a nadto znajduje potwierdzenie w relacjach świadków wskazanych przez sąd pierwszej instancji, także tych którym zdarzenie to pokrzywdzony zrelacjonował. W tych warunkach nie sposób uznać, aby sąd a quo naruszył zasady prawidłowego rozumowania i doświadczenia życiowego, dając wiarę zeznaniom pokrzywdzonego. Analiza akt sprawy potwierdza bowiem słuszność stanowiska przyjętego przez ten sąd. Obrońca oskarżonej nie wykazał także, że został naruszonyart. 410 k.p.k., w szczególności nie wskazał żadnych dowodów, które zostały przez sąd pierwszej instancji ujawnione, lecz pominięte przy wyrokowaniu, bądź zostały uwzględnione, bez ich ujawnienia na rozprawie. Autor apelacji błędnie upatruje naruszenie powyższego przepisu przez pryzmat niewłaściwej – w jego mniemaniu – oceny depozycji pokrzywdzonego, którego to zarzutu nie można wiązać z naruszeniemart. 410 k.p.k., a jedynie z zarzutem obrazyart. 7 k.p.k., który został wyżej omówiony i okazał się nietrafny. Wobec powyższego, także zarzut naruszeniaart. 410 k.p.k.w konsekwencji nie zasługuje na uwzględnienie. Wniosek Wniosek o zmianę wyroku przez uniewinnienie oskarżonej. ☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadny Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny. Z uwagi na niezasadność zarzutu apelacyjnego nie jest zasadny wniosek apelacji. 3.2. Zarzut apelacji obrońcy oskarżonejM. M.: błędu w ustaleniach faktycznych polegający na uznaniu, że: - oskarżonaM. M.kierowała groźby pozbawienia życia pod adresem pokrzywdzonego, podczas gdy zgromadzony materiał dowodowy nie pozwala na wyprowadzenie tego wniosku; - oskarżonaM. M.usiłowała przywłaszczyć saszetkę z pieniędzmi w kwocie 280 złotych na szkodę pokrzywdzonego, podczas gdy zgromadzony materiał dowodowy nie pozwala na wyprowadzenie tego wniosku; - oskarżonyP. S.przyłożył pokrzywdzonemu nóż do gardła podczas jazdy taksówką, podczas gdy zgromadzony materiał dowodowy nie pozwala na wyprowadzenie tego wniosku. ☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadny Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny Zasadne jest twierdzenie skarżącego, że zgromadzony materiał dowodowy, wskazany w treści uzasadnienia nie pozwala na wyprowadzenie wniosku, że oskarżonaM. M.kierowała groźby pozbawienia życia pod adresem pokrzywdzonego. Jednakże to wadliwe ustalenie pozostaje bez znaczenia dla powodzenia apelacji, jako że zarzucany błąd w ustaleniach faktycznych może być jedynie wówczas skuteczny, jeżeli mógł on mieć wpływ na treść orzeczenia (art. 438 pkt 3 k.p.k.), a tego w niniejszej sprawie nie można stwierdzić. Wspólne wykonanie czynu zabronionego oznacza, że współdziałający sprawcy łącznie, a nie każdy z osobna, muszą zrealizować komplet jego ustawowych znamion. Do przyjęcia współsprawstwa nie jest zatem konieczne, aby każdy ze współdziałających realizował wszystkie znamiona, lecz aby prowadziła do tego suma ich zachowań, zwłaszcza przy tzw. przestępstwach dwuetapowych, do których należy m.in. przestępstwo rozboju. W zależności bowiem od przyjętego podziału ról poszczególne etapy mogą być wykonywane przez jednego ze współdziałających, a inne przez drugiego. W warunkach niniejszej sprawy, kiedy jeden ze współsprawców stosuje groźbę i posługuje się nożem (jak w wypadku oskarżonego), a drugi usiłuje rzecz zabrać (jak w wypadku oskarżonej), to ich działanie winno być kwalifikowane jako przestępstwo rozboju. Innymi słowy, groźba może być dokonana zarówno przez sprawcę kradzieży, jak i przez inną osobę ze sprawcą kradzieży współpracującą (por. np. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 5 lipca 2018 r., V KK 206/18, Legalis). Omawiany zarzut jest chybiony. Zarzuty odnoszące się do kwestii przywłaszczania saszetki z pieniędzmi i przyłożenia pokrzywdzonemu noża do gardła stanowią powielenie zarzutów stawianych przez obrońcę w ramach zarzutów obrazy przepisów postępowania i zagadnienia te zostały omówione podczas ich analizy przedstawionej wyżej, a zatem zarzuty te są także chybione. Dodatkowo wskazać należy, że istota zarzutu błędu w ustaleniach faktycznych nie polega – jak błędnie przyjmuje obrońca w przedmiotowej apelacji – na odmiennej ocenie materiału dowodowego i forsowaniu poglądu odnośnie do własnej oceny okoliczności sprawy, zamykającego się w gołosłownych tezach, że ze zgromadzonego materiału dowodowego nie można wywieść, iż oskarżona jest winna zarzucanego jej czynu. Takie twierdzenie sprowadza się do samej polemiki z prawidłowymi ustaleniami sądu a quo wyrażonymi w uzasadnieniu zaskarżonego rozstrzygnięcia. Wniosek Wniosek o zmianę wyroku przez uniewinnienie oskarżonej. ☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadny Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny. Z uwagi na niezasadność zarzutu apelacyjnego nie jest zasadny wniosek apelacji. 3.3. Zarzut apelacji obrońcy oskarżonegoP. S.: obrazy przepisów postępowania, tj.art. 4 i 7 k.p.k.poprzez naruszenie zasady swobodnej oceny materiału dowodowego i posłużenie się nieobiektywną wybiórczą oraz dowolna oceną z pominięciem zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego poprzez: - uznanie, że oskarżony dopuścił się usiłowania rozboju na pokrzywdzonym, kierowania gróźb karalnych, na które wskazują świadkowie nieobecni przy zdarzeniu, „a wiedzę czerpali od pokrzywdzonego,W. W.i EO.-P."; - uznanie, że oskarżony przyłożył pokrzywdzonemu nóż do gardła, podczas gdy prawidłowa ocena materiału dowodowego, w szczególności dokumentacja fotograficzna pojazdu pokrzywdzonego i zabezpieczony tam krwawy ślad potwierdza wersję oskarżonego, że nie przestawił on noża do szyi pokrzywdzonemu tylko pokazał go na wysokości przestrzeni między siedzeniami; - uznanie, że oskarżony „chciał okraść pokrzywdzonego” pomimo tego, że pokrzywdzony wykonał kurs dłużą trasą i nie wydał reszty, a co zatem idzie strony „pokłóciły się o trasę przejazdu” i zamiarem oskarżonych było odzyskanie reszty. ☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadny Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny Zarzuty nie są trafne. Przepisart. 4 k.p.k., którego naruszenie usiłuje wykazać obrońca, formułuje adresowaną do organów postępowania karnego zasadę obiektywizmu. Zarzut obrazy tego przepisu nie może być jednak podstawą środka odwoławczego, jako że przepis ten zawiera ogólną zasadę postępowania, nie nakazuje ani nie zakazuje sądowi konkretnego sposobu procedowania. Wykazanie, że w toku postępowania odwoławczego doszło do naruszenia zasady obiektywizmu wymaga wskazania uchybień konkretnych przepisów służących realizacji tej zasady (por. np. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 24 stycznia 2008 r., II KK 275/07, OSNwSK 2008, nr 1, poz. 200). Dopiero wskazanie tych przepisów ustawy procesowej, które miał sąd naruszyć, wbrew tej zasadzie obiektywizmu, o której ten przepis stanowi, czyniłoby taki zarzut formalnie poprawnym (por. np. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia z 26 stycznia 2011 r., III KK 335/10, Legalis). Wobec powyższego, przyjąć należy, że apelujący, poszukując trafności swej apelacji, zmierza do wykazania obrazyart. 7 k.p.k. Wbrew argumentacji przytoczonej przez obrońcę oskarżonego, sąd pierwszej instancji nie dopuścił się obrazyart. 7 k.p.k.W szczególności, apelujący nie zdołał zakwestionować prawidłowości oceny dowodowej świadków nieobecnych przy zdarzeniu, a zatem tzw. świadków ze słyszenia. Nie istnieje żadna zasada dowodowa, która nakazuje odrzucić zeznania świadka ze słyszenia. Dowodem może być zarówno świadek, który widział zdarzenie (ex visu), jaki i świadek, który o przebiegu zdarzenia usłyszał od innej osoby (ex auditu). Ustawodawca nie wprowadza żadnych norm nakazujących wartościowanie zeznań obu tych kategorii świadków, czy wręcz odrzucenie depozycji złożonych przez tego drugiego. Podlegają one ocenie tak, jak każdy inny dowód, zgodnie z zasadami określonymi wart. 7 k.p.k.Ocena zeznań kwestionowanych w zarzucie świadków, którą przeprowadził sąd a quo, uwzględnia zasady prawidłowego rozumowania oraz wskazania wiedzy i doświadczenia życiowego, jak tego wymagaart. 7 k.p.k.Apelujący nie zdołał zakwestionować wiarygodności tych zeznań. Samo twierdzenie, że jest to świadek ex auditu nie stanowi samodzielnej podstawy do uznania, że zeznania świadka są niewiarygodne. Tym samym nie zachodzą okoliczności pozwalające na uznanie trafności zarzutu apelującego. Nie można też przyjąć, że - jak twierdzi skarżący - błędna jest ocena dowodów wskazujących na to, iż oskarżony przyłożył pokrzywdzonemu nóż do gardła. Jak wnioskować z treści zarzutu należy, zdaniem skarżącego należało uznać za wiarygodne wyjaśnienia oskarżonego, że nie przestawił on noża do szyi pokrzywdzonemu tylko pokazał go na wysokości przestrzeni między siedzeniami, do czego ma prowadzić zawartość dokumentacji fotograficznej pojazdu pokrzywdzonego i zabezpieczony tam krwawy ślad. Zarzut naruszeniaart. 7 k.p.k.wymaga wykazania konkretnych błędów w sposobie dochodzenia do określonych ocen, przemawiających w zasadniczy sposób przeciwko dokonanemu rozstrzygnięciu (wyr. Sądu Najwyższego z dnia 21 marca 2018 r., SNO 7/18, LEX nr 2531297). Ani odwołanie się do dokumentacji fotograficznej, ani do miejsca położenia krwawego śladu, nie dostarcza żadnych argumentów przeczących treści zeznań pokrzywdzonego i jednocześnie potwierdzających wersję oskarżonego. Przyjęcie tezy, że oskarżony w trakcie jazdy okazał nóż i wypowiedział groźby pozbawienia życia w innym celu niż doprowadzenie do zaboru mienia, którego usiłowanie później nastąpiło, stanowiłoby ocenę naruszającą zasady prawidłowego rozumowania i doświadczenia życiowego, a zatem ocenę prowadzącą do obrazyart. 7 k.p.k.Nadto, co już podnoszono oceniając apelację obrońcy oskarżonejM. M., opis zdarzenia przedstawiony przez pokrzywdzonego jest rzeczowy i wynika z logiki rozwoju sytuacji (posłużenie się nożem oraz wypowiedzenie gróźb przez oskarżonego, a następnie usiłowanie zaboru saszetki z pieniędzmi przez oskarżoną), znajdując także potwierdzenie w doświadczeniu życiowym oraz w relacjach innych świadków, tych będących obserwatorami zdarzenia i tych, którym oskarżony zrelacjonował jego przebieg. Innymi słowy, skarżący nie wykazał, aby ocena każdego z tych dowodów zawierała wady, skutkujące naruszeniemart. 7 k.p.k. Nie sposób uznać, że apelujący zdołał zakwestionować prawidłowość wyroku przez pryzmat zasady wyrażonej wart. 7 k.p.k.w zarzucie, który sprowadza skarżący do kwestionowania uznania tego, że oskarżony chciał okraść pokrzywdzonego pomimo tego, że pokrzywdzony wykonał kurs dłużą trasą i nie wydał reszty, a co zatem idzie – jak twierdzi obrońca – strony „pokłóciły się o trasę przejazdu” i zamiarem oskarżonych "było odzyskanie reszty". Z takiej treści zarzutu nie wynika nawet odnośnie do oceny których dowodów, sąd a quo naruszył zasadę swobodnej oceny dowodów. Taki zarzut należy uznać za oczywiście bezzasadny. Po pierwsze, ani przejazd dłużą trasą, ani spór o tę trasę, ani niewydanie "reszty" samoczynnie nie wyklucza prawidłowości oceny dowodów, w rozumieniuart. 7 k.p.k., której wynik stanowi zaskarżone rozstrzygnięcie. Po drugie, zarzut obrazy przepisów postępowania powinien być sformułowany precyzyjnie przez podmiot kwalifikowany. Jako niedopuszczalny uznać należy zarzut skonstruowany w sposób ogólnikowy, a zatem bez określenia dowodów, których ocena ma naruszać zasadę wyrażoną wart. 7 k.p.k.Sąd odwoławczy nie ma obowiązku uzupełniać środków odwoławczych i poszukiwać uzasadniań zarzutów apelacyjnych, jako że w ten sposób naruszyłby zasadę obiektywizmu, okazując zainteresowanie korzystnym rozstrzygnięciem dla tej strony apelującej. Brak wykazania na czym polega naruszenie powołanego przepisu i w jaki sposób to naruszenie wpłynęło na treść wyroku, skutkuje uznaniem zarzutu za bezzasadny i to w sposób oczywisty. Wniosek Wniosek o zmianę wyroku przez uniewinnienie oskarżonego ewentualnie uznanie oskarżonego winnym popełnienia przestępstwa zart. 157 § 1 k.k.i wymierzenie kary pozbawienia wolności z zaliczeniem okresu rzeczywistego pozbawienia wolności lub uchylenie wyroku w całości i przekazanie sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpoznania. ☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadny Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny. Z uwagi na niezasadność zarzutu apelacyjnego nie są zasadne wnioski apelacji. 3.4. Zarzut apelacji obrońcy oskarżonegoP. S.: błąd w ustaleniach faktycznych przez ustalenie, że oskarżony posiadał nóż i nim się posłużył oraz kierował groźby karalne wobec pokrzywdzonego, podczas gdy zeznania pokrzywdzonego i świadków wskazują, że oskarżony znalazł nóż w pojeździe pokrzywdzonego i okazywany mu nóż wywołał w nim nieadekwatne i niezasadne poczucie zagrożenia, mimo braku śladów na szyi pokrzywdzonego. ☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadny Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny Błąd w ustaleniach faktycznych stanowi skutek naruszenia przepisów postępowania, gdyż jeśli sąd przeprowadzi postępowanie, zachowując wszystkie zasady wynikające z przepisów procesowych, to nie powinien poczynić wadliwych ustaleń faktycznych (por. np. W.W., Zasady formułowania zarzutów apelacyjnych w obowiązującej procedurze karnej, Prok. i Pr. 2010, Nr 6, s. 46). Skoro skarżący nie wykazał, aby sąd pierwszej instancji, oceniając zebrane dowody, dopuścił się obrazy przepisów postępowania (w tym powołanych w apelacjiart. 4 i art. 7 k.p.k.), a ustaleń nie dokonano sprzecznie z treścią tak ocenionych dowodów, to nie można przyjąć, że stan faktyczny w tym zakresie ustalono błędnie. Co więcej, okoliczność, że oskarżony posiadał nóż wynika z wyjaśnień samego oskarżonego, zaś okoliczność, że tym nożem się posłużył i kierował groźby pozbawienia życia w stronę pokrzywdzonego wynika z zeznań pokrzywdzonego. Prawidłowości oceny tych zeznań skarżący nie zakwestionował w ramach zarzutu obrazyart. 7 k.p.k.W tym stanie nie sposób stwierdzić błędu w ustaleniach faktycznych, skoro sąd nie dokonał ustaleń sprzecznie z treścią dowodu uznanego za wiarygodny. Wniosek Wniosek o zmianę wyroku przez uniewinnienie oskarżonego ewentualnie uznanie oskarżonego winnym popełnienia przestępstwa zart. 157 § 1 k.k.i wymierzenie kary pozbawienia wolności z zaliczeniem okresu rzeczywistego pozbawienia wolności lub uchylenie wyroku w całości i przekazanie sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpoznania. ☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadny Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny. Z uwagi na niezasadność zarzutu apelacyjnego nie są zasadne wnioski apelacji. 4 OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU 4.1. Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności 5 ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO 1.7 Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji 5.1.1. Przedmiot utrzymania w mocy Utrzymanie w całości zaskarżonego wyroku. Zwięźle o powodach utrzymania w mocy Powody opisane w pkt. 3 niniejszego uzasadnienia. 1.8 Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji 5.2.1. Przedmiot i zakres zmiany Zwięźle o powodach zmiany 1.9 Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji 1.1.7 Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia 5.3.1.1.1. ☐art. 439 k.p.k. Zwięźle o powodach uchylenia 5.3.1.2.1. Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości ☐art. 437 § 2 k.p.k. Zwięźle o powodach uchylenia 5.3.1.3.1. Konieczność umorzenia postępowania ☐art. 437 § 2 k.p.k. Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia 5.3.1.4.1. ☐art. 454 § 1 k.p.k. Zwięźle o powodach uchylenia 1.1.8 Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania 1.10 Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku Punkt rozstrzygnięcia z wyroku Przytoczyć okoliczności 6 Koszty Procesu Punkt rozstrzygnięcia z wyroku Przytoczyć okoliczności II. Stosownie doart. 618 § 1 pkt 11 k.p.k.oraz § 4 ust. 3 i § 17 ust. 2 pkt 5 in fine rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu, zasądzono na rzecz adwokataA. S.kwotę 738 (siedemset trzydzieści osiem) złotych w tym 23 % VAT tytułem kosztów pomocy prawnej udzielonej z urzędu oskarżonejM. M.w postępowaniu apelacyjnym. III i IV Sąd nie znalazł podstaw przemawiających za zwolnieniem oskarżonych od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych za postępowanie apelacyjne. Ustawodawca statuuje zasadę ponoszenia kosztów sądowych przez oskarżonego (art. 627 k.p.k.). Jej przełamanie wymaga wystąpienia przesłanek, o którym mowa wart. 624 § 1 k.p.k.Stosownie do brzmienia tego przepisu, sąd "może zwolnić" od zapłaty kosztów sądowych, a więc zwolnienie nie następuje obligatoryjnie, lecz tylko fakultatywnie w oparciu o swobodną ocenę orzekającego sądu. Przepisart. 624 § 1 k.p.k.wymaga zatem wykazania przez stronę ubiegającą się o zwolnienie od kosztów sądowych tych przesłanek, które w treści wskazanego przepisu, jako konieczne ustawodawca przewidział (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 13 lipca 2018 r., II AKa 234/18, LEX nr 2612790; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 30 maja 2017 r., WZ 5/17, LEX nr 2297434). W warunkach niniejszej sprawy takich przesłanek nie wykazano. Co więcej, oskarżonych powinny obciążać finansowe konsekwencje ich działalności przestępczej. Koszty sądowe, które zostały zasądzone od oskarżonych, obejmują, poza wydatkami poniesionymi przez Skarb Państwa, także opłatę (art. 616 § 2 k.p.k.). Stosownie doart. 2 ust. 1 pkt 5w zw. zart. 8 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych, mając na uwadze, że apelacje wniesione na korzyść oskarżonych nie zostały uwzględnione oraz stosownie do wysokości orzeczonej kary pozbawienia wolności (3 lata), wymierzono każdemu oskarżonemu za postępowanie apelacyjne opłatę w kwocie 400 (czterysta) złotych. 7 PODPIS Piotr Schab Anna Zdziarska Dariusz Drajewicz (spr.) 1.11 Granice zaskarżenia Kolejny numer załącznika 1 Podmiot wnoszący apelację obrońca oskarżonejM. M. Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja całość wyroku 1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia ☒ na korzyść ☐ na niekorzyść ☒ w całości ☐ w części ☐ co do winy ☐ co do kary ☐ co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia 1.3.2. Podniesione zarzuty Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji ☐ art. 438 pkt 1 k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu ☐ art. 438 pkt 1a k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazanywart. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu ☒ art. 438 pkt 2 k.p.k.– obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia ☒ art. 438 pkt 3 k.p.k.– błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia ☐ art. 438 pkt 4 k.p.k.– rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka ☐ art. 439 k.p.k. ☐ brak zarzutów 1.4. Wnioski ☐ uchylenie ☒ zmiana 1.12 Granice zaskarżenia Kolejny numer załącznika 2 Podmiot wnoszący apelację obrońca oskarżonegoP. S. Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja całość wyroku 1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia ☒ na korzyść ☐ na niekorzyść ☒ w całości ☐ w części ☐ co do winy ☐ co do kary ☐ co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia 1.3.2. Podniesione zarzuty Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji ☐ art. 438 pkt 1 k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu ☐ art. 438 pkt 1a k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazanywart. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu ☐ art. 438 pkt 2 k.p.k.– obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia ☒ art. 438 pkt 3 k.p.k.– błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia ☒ art. 438 pkt 4 k.p.k.– rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka ☐ art. 439 k.p.k. ☐ brak zarzutów 1.4. Wnioski ☒ uchylenie ☒ zmiana
```yaml court_name: Sąd Apelacyjnyw Warszawie date: '2020-10-23' department_name: II Wydział Karny judges: - Piotr Schab - Anna Zdziarska - Dariusz Drajewicz legal_bases: - art. 280 § 2 k.k. - art. 618 § 1 pkt 11 k.p.k. - art. 8 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych recorder: st. sekr. sąd. Marzena Brzozowska signature: II AKa 175/20 ```
153000000001521_III_AUa_000973_2012_Uz_2012-11-21_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt III AUa 973/12 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 21 listopada 2012 r. Sąd Apelacyjny w Lublinie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący - Sędzia SA Bogdan Świerk (spr.) Sędziowie: SA Barbara Hejwowska SA Elżbieta Czaja Protokolant: sekr. sądowy Bożena Karczmarz po rozpoznaniu w dniu 21 listopada 2012 r. w Lublinie sprawyJ. P.iK. P. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi wL. o prawo do renty rodzinnej na skutek apelacji pozwanego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych OddziałuwL. od wyroku Sądu Okręgowego w Lublinie z dnia 16 lipca 2012 r. sygn. akt VIII U 201/12 zmienia częściowo zaskarżony wyrok w zakresie daty początkowej prawaJ. P.iK. P.do renty rodzinnej i ustala datę początkową tego prawa na dzień 1 listopada 2010 roku. Sygn. akt III AUa 973/12 UZASADNIENIE Decyzją z dnia 3 lutego 2011 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wL.odmówiłK. P.prawa do renty rodzinnej. Inną decyzją z tej samej daty wymieniony wyżej organ odmówił także prawa do renty rodzinnej dla małoletniejJ. P.. W uzasadnieniach obu decyzji organ rentowy przyjął, że zmarły ojciecK. P.iJ. P., w dacie swojego zgonu, nie spełniał ustawowych przesłanek prawa do swojego świadczenia rentowego bo w dziesięcioleciu przed śmiercią nie miał spełnionego wymogu posiadania przynajmniej 5 lat okresów składkowych i nieskładkowych Odwołania od tych decyzji złożyły:K. P.oraz za małoletniąJ. P.jej przedstawiciel ustawowy – matkaL. P.. Obie skarżące kwestionowały merytoryczną zasadność obu decyzji bowiem w ich ocenie zmarły ojciec i mąż spełniał ustawowe przesłanki uzyskania prawa do swojej renty. Po rozpoznaniu tych odwołań Sąd Okręgowy w Lublinie wyrokiem z dnia 16 lipca 2012 r. dokonał zmiany obu decyzji od których zostały one wniesione w ten sposób, że ustaliłK. P.oraz małoletniejJ. P.prawa do renty rodzinnej po ich ojcuZ. P.poczynając od dnia 11 lipca 2010 r. Swoje rozstrzygnięcie Sąd Okręgowy oparł na poniższych ustaleniach faktycznych oraz ich ocenie prawnej: w dniu 19 lipcaL. P.jako przedstawiciel ustawowy małoletniej córkiJ. P.oraz działająca w swoim imieniuK. P.wystąpiły do pozwanego z wnioskami o rentę rodziną po zmarłym w dniu 11 lipca 2010 r.Z. P.. Decyzjami z dnia 12 sierpnia 2010 r. pozwany załatwił odmownie te wnioski. Kolejnymi decyzjami z dnia 7 października 2010 r. pozwany uchylił wymienione wyżej decyzje ale nadal odmówił obu wnioskodawczyniom prawa do renty rodzinnej. Decyzjami z dnia 29 października 2010 r. Prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych odmówił wnioskodawczyniom prawa do renty rodzinnej w drodze wyjątku. W dniu 29 listopada 2010 r. obie ubezpieczone wystąpiły z wnioskiem o ponowne rozpoznanie ich sprawy. Decyzjami z dnia 4 listopada 2011 r. pozwany kolejny raz odmówił wnioskodawczyniom prawa do renty rodzinnej. W toku kontrolnego postępowania sądowego na podstawie nowych dowodów w postaci: zaświadczenia wystawionego przezGospodarstwo (...)w Niemcach a stwierdzającego, żeZ. P.pracował w Zakładzie Rolnym wK.w okresie od dnia 16 lutego 1977 r. do dnia 28 lutego 1979 r. w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku kierownika mieszalni pasz, oraz oryginału karty nr 37/86 ewidencji pracy i dochodów ubezpieczonego spółdzielcy dotyczącej pracy i wynagrodzeniaZ. P.w Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej w latach 1986 i 1987 Sąd Okręgowy ustalił wielkość stażu ubezpieczeniowegoZ. P.na 25 lat, 5 miesięcy i 9 dni. W tej sytuacji podzielając wykładnię przepisówart. 58 ust. 2 i 57 ust. 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(dalej podawanej jako ustawa o FUS) przedstawioną przez Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 23 marca 2006 r. I UZP 5/05 sąd pierwszej instancji przyjął, żeZ. P., w dacie swojego zgonu, spełnił wszystkie ustawowe przesłanki prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy.K. P.w dacie złożenia wniosku o rentę rodzinną była studentką IV roku Germanistyki Katolickiego(...)L.wL.zaśJ. P.nie miała ukończonych 16 lat życia. W ten sposób obie córkiZ. P.miały spełnione wszystkie ustawowe przesłanki prawa do renty rodzinnej. Dlatego obie niekorzystne dla nich decyzje pozwanego stanowiące przedmiot kontrolnego postępowania sądowego w sprawie niniejszej należało zmienić przez ustalenie obu wnioskodawczyniom prawa do renty rodzinnej. Apelację od wyroku Sądu Okręgowego wywiódł pozwany organ rentowy wnosząc o jego częściową zmianę w zakresie daty początkowej prawa do renty rodzinnej przez ustalenie, że prawo to przysługujeK. P.iJ. P.od dnia 1 listopada 2010 r. Skarżący zarzucił naruszenie prawa materialnego: przepisów art. 65 ust.1 i ust.2 ustawy o FUS w związku z art. 57 i 58 oraz art. 68 w związku z art. 100 ust. 1 i art. 129 ust.1 tejże ustawy poprzez ich błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie polegające na przyznaniu prawa do renty rodzinnej od dnia w którym nie był złożony wniosek o taką rentę. W uzasadnieniu apelacji podano, że w dniu 29 listopada 2010 r. ubezpieczone wystąpiły z wnioskami o ponowne rozpatrzenie ich sprawy. Po rozpoznaniu tego wniosku organ rentowy decyzjami z dnia 3 lutego 2011 r. odmownie je załatwił. Nie było podstaw do ustalenia wnioskodawczyniom prawa do renty rodzinnej od daty zgonu ich ojca ponieważ ich wcześniejsze wnioski o prawo do tego świadczenia zostały prawomocnie oddalone. Sąd Apelacyjny zważył co następuje:apelacja jest w oczywisty sposób uzasadniona chociaż nie można w całości podzielić zarzutu naruszenia wskazywanych w niej przepisów. Można się zgodzić jedynie z zarzutem naruszenia art. 129 ust.1 ustawy o FUS. Pozostałe przepisy wskazane w treści zarzutu apelacyjnego w żaden sposób nie zostały naruszone. W tym zakresie istnieje oczywista sprzeczność między treścią zarzutu apelacyjnego a jego uzasadnieniem z którego przecież wynika, że organ rentowy nie kwestionuje już faktu spełnienia ustawowych przesłanek prawa ojca wnioskodawczyń do swojej renty z tytułu niezdolności do pracy oraz spełnienia przez obie wnioskodawczynie takich przesłanek prawa do ich renty rodzinnej. Prawo do takiej renty istnieje obiektywnie po spełnieniu ustawowych jego przesłanek (art.100 ust.1 i ust.2, art. 65 i 68 ustawy o FUS), niezależnie od decyzji pozwanego, która z tej racji nie ma charakteru prawotwórczego ale jedynie deklaruje (stwierdza) istnienie prawa do świadczenia. Inna jest kwestia związana z udowodnieniem istnienia prawa do renty rodzinnej oraz podjęciem wypłaty świadczenia. W tym przedmiocie pozwany w pełni ma racje, bo dopiero w obecnym postępowaniu zostały wskazane nowe dowody które pozwoliły na wykazanie istnienia prawa wnioskodawczyń do renty rodzinnej jako świadczenia pochodnego od ewentualnego świadczenia ich ojca. Przepis art. 129 ust.1 ustawy o FUS jednoznacznie reguluje problematykę wypłaty świadczeń. Może ona nastąpić od daty powstanie prawa do konkretnego świadczenia, nie wcześniej jednak niż od miesiąca w którym został złożony wniosek o ustalenie prawa do niego. W tej ostatniej sytuacji mimo obiektywnie istniejącego prawa do świadczenia nie może nastąpić jego wypłata. Skoro kontrolowane w tej sprawie decyzje zostały wydane na skutek wniosków ubezpieczonych z dnia 29 listopada 2010 r., o prawo do nich, to ich prawo do renty mogło zostać zrealizowane dopiero od dnia 1 listopada 2010 r. W praktyce sądowej nie ustala się odrębnie daty istnienia prawa do świadczenia jako faktu obiektywnie istniejącego i osobno daty od której jest możliwe jego wypłacanie. Względy pragmatyczne przemawiają za połączeniem obu tych dat przez ustalenie ubezpieczonym prawa do świadczenia od daty od której jest możliwa realizacja prawa. Taki jest przecież interes ubezpieczonych. Z tej przyczyny określenie w zaskarżonym wyroku jedynie samej daty obiektywnego powstania prawa wnioskodawczyń do renty rodzinnej bez jednoczesnego wskazania od kiedy możliwa jest wypłata świadczenia było niepełnym rozpoznaniem ich roszczeń i zostało dokonane z naruszeniem art.129 ust. 1 ustawy o FUS, co trafnie zarzucił skarżący. Rozstrzygnięcie zawarte w zaskarżonym wyroku sugeruje potrzebę podjęcia wypłaty renty rodzinnej od daty w nim wskazanej. W zakresie ustawowych zadań pozwanego leżało więc dokładne określenie tej daty zgodnie z ustawową regulacją w tej mierze. Miał on więc uzasadniony interes (gravamen) w zaskarżeniu tego rozstrzygnięcia. Dlatego, wobec oczywistej słuszności tego zarzutu, zaskarżony wyrok podlegał częściowej zmianie mianowicie w zakresie daty początkowej prawa do świadczenia. Z tych zatem względów i z mocyart. 386 § 1 kpcSąd Apelacyjny orzekł jak w wyroku
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Lublinie date: '2012-11-21' department_name: III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Elżbieta Czaja - Barbara Hejwowska - Bogdan Świerk legal_bases: - art. 58 ust. 2 i 57 ust. 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych - art. 386 § 1 kpc recorder: sekr. sądowy Bożena Karczmarz signature: III AUa 973/12 ```
151020000003006_VI_Ka_000701_2015_Uz_2016-02-09_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VI Ka 701/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 9 lutego 2016 roku Sąd Okręgowy w Słupsku VI Wydział Karny Odwoławczy w składzie: Przewodniczący SSO Dariusz Dumanowski Sędziowie: SO Andrzej Cyganek SO Dariusz Ziniewicz Protokolant sekr.sądowy Izabela Kowalik przy udziale Prokuratora Prokuratury Rejonowej del. do Prokuratury Okręgowej -A. J. po rozpoznaniu w dniu 9 lutego 2016 roku sprawyK. B. oskarżonego o czyn zart. 177 § 1 k.k. z powodu apelacji wniesionych przez obrońcę oskarżonego i pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego od wyroku Sądu Rejonowego w Słupsku z dnia 10 lipca 2015 roku w sprawie II K 203/14 1 zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że oskarżonegoK. B.uznaje za winnego tego, że: 25 lipca 2013 roku wS., przyul. (...)nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w ten sposób, że prowadząc samochód osobowy markiV.onr rej. (...), na jezdni jednokierunkowej o dwóch pasach ruchu, nie zachował szczególnej ostrożności podczas zmiany pasa ruchu oraz wykonał skręt w lewo celem wjechania na miejsce parkingowe znajdujące się po lewej stronie drogi z prawego pasa ruchu, w skutek czego zajechał drogęP. M.kierującemu motocyklemmarki K.onr rej. (...)wykonującemu manewr wyprzedzania jego pojazdu i doprowadził do zderzenia się wyżej wymienionych pojazdów, wskutek czego u kierującego motocyklem spowodował nieumyślnie obrażenia ciała w postaci złamania kości udowej prawej, które w efekcie doprowadziło do ograniczenia funkcji kończyny dolnej prawejP. M.w postaci zaników głowy przyśrodkowej mięśnia czworogłowego z osłabieniem siły mięśniowej prostowników i zginaczy stawu kolanowego i skrócenia tej kończynyo ok. 1 cm (jeden centymetr), to jest obrażeń ciała określonychwart. 156 § 1 pkt 2 k.k.powodując ciężką chorobę długotrwałą, tj. występku zart. 177 § 2 k.k.i za to na podstawieart. 177 § 2 k.k.przy zast.art. 37a k.k.skazujeK. B.na karę grzywnyw wysokości 100 (stu) stawek dziennych ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 30 zł (trzydziestu złotych); - na podstawieart. 46 § 2 k.k.orzeka odK. B.na rzeczP. M.nawiązkę w kwocie 5.000 zł (pięć tysięcy złotych); 2 utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok w pkt 3, przy czym wymierza oskarżonemu 300 zł (trzysta złotych) opłaty za obie instancje; 3 zwalnia oskarżonego od wydatków za postępowanie odwoławcze; 4 zasądza od oskarżonego na rzecz oskarżyciela posiłkowegoP. M.poniesione przez niego koszty zastępstwa procesowego w II instancji. UZASADNIENIE K. B.został oskarżony o to, że: w dniu 25 lipca 2013 roku przyul. (...)wS., na jezdni jednokierunkowej w ruchu lądowym nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w ten sposób, że prowadząc samochód osobowy m-kiV.onr rej. (...)nie zachował szczególnej ostrożności podczas zmiany pasa ruchu oraz wykonał manewr skrętu w lewo celem wjechania na miejsce parkingowe znajdujące się po lewej stronie drogi z prawego pasa ruchu jezdni, w wyniku czego zajechał drogę kierującemu motocyklemm-ki K.onr rej. (...)i doprowadził do zderzenia się ww. pojazdów, wskutek czego kierujący motocyklemm-ki K.onr rej. (...)doznał obrażeń ciała w postaci złamania kości udowej prawej, które to obrażenia ciała wyczerpują znamionaart. 156 § 1 k.k., tj. o czyn zart. 177 § 1 k.k. Wyrokiem Sądu Rejonowego w Słupsku z dnia 10 lipca 2015 roku, sygn. akt II K 203/14 uznano oskarżonegoK. B.za winnego tego, że w dniu 25 lipca 2013 roku przyul. (...)wS., w ruchu lądowym, nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w ten sposób, że prowadząc samochód osobowy markiV.onr rej. (...), na jezdni jednokierunkowej o dwóch pasach ruchu, nie zachował szczególnej ostrożności podczas zmiany pasa ruchu oraz wykonał manewr skrętu w lewo celem wjechania na miejsce parkingowe znajdujące się po lewej stronie drogi z prawego pasa ruchu jezdni, wskutek czego nieumyślnie przyczynił się do spowodowania wypadku, w którym zajechał drogę kierującemu motocyklemmarki K.onr rej. (...)wykonującemu manewr wyprzedzania jego pojazdu i doprowadził do zderzenia się ww. pojazdów, wskutek czego kierujący motocyklemmarki K.onr rej. (...)P. M.doznał obrażeń ciała w postaci złamania kości udowej prawej, które w efekcie doprowadziły do ograniczenia funkcji kończyny dolnej prawej w postaci zaników głowy przyśrodkowej mięśnia czworogłowego, z osłabieniem siły mięśniowej prostowników i zginaczy stawu kolanowego prawej kończyny dolnej oraz skróceniem prawej kończyny dolnej o ok. 1 cm, z podawanymi dolegliwościami bólowymi uda nasilającymi się po wysiłku oraz uczuciem drętwienia kończyny dolnej prawej, to jest obrażenia ciała określonewart. 156 § 1 pkt 2 k.k., powodujące ciężką chorobę długotrwałą,tj. występku zart. 177 § 2 k.k.i za to na podstawieart. 177 § 2 k.k.przy zast.art. 37a k.k.skazuje go na karę grzywny w wysokości 100 (stu) dziennych stawek grzywny ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 30 (trzydzieści) złotych. Na podstawieart. 46 § 2 k.k.orzeczono odK. B.na rzeczP. M.nawiązkę w kwocie 5000 (pięć tysięcy) złotych. Zasądzono na rzecz Skarbu Państwa od oskarżonegoK. B.kwotę 2000,00 (dwa tysiące) zł tytułem kosztów procesu, w tym opłatę w wysokości 300 (trzysta) zł, w pozostałym zakresie zwalniając oskarżonego od obowiązku uiszczania wydatków w postępowaniu i obciążając nimi Skarb Państwa. Apelacjeod powyższego wyroku wnieśli obrońca oskarżonego oraz pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego. Obrońca oskarżonegozarzucił naruszenie przepisówart. 2 § 2 k.p.k.,art. 4 k.p.k.iart. 7 k.p.k.w zw. zart. 366 § 1 k.p.k.iart. 410 k.p.k.mających wpływ na treść wyroku poprzez naruszenie zasad swobodnej oceny dowodów wynikające z całkowicie dowolnego uznania, że ujawnionew sprawie dowody, w szczególności opinia biegłego z zakresu ruchu drogowego i zeznań pokrzywdzonego, pozwalają na przyjęcie, żeK. B.jest sprawcą przestępstwa wypadku drogowego, co spowodowało, że podstawą rozstrzygnięcia nie były prawdziwe ustalenia faktyczne, podczas gdy ocena całości zebranego i ujawnionego w sprawie materiału dowodowego prowadzi do wniosku, że oskarżony nie spowodował wypadku drogowego, bowiem nie można mu przypisać, że wykonując manewr zmiany pasa ruchu naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym, a także naruszenieart. 413 § 2 pkt 1 k.p.k.przez nie przytoczenie w części dyspozytywnej wyroku należących do istoty przypisanego oskarżonemu przestępstwa okoliczności faktycznych. Podnosząc powyższe zarzutu obrońca wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego od zarzucanego mu czynu lub uchylenie wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania. Pełnomocnik oskarżyciela posiłkowegozaskarżył wyrok w całości na niekorzyść oskarżonego zarzucając: 1 mające istotny wpływ na treść orzeczenia naruszenie przepisów postępowania, tj.art. 413 § 2 pkt 1 k.p.k.poprzez niedokładny,a w konsekwencji błędny opis zarzucanego czynu, który odbiega od ustawowych przesłanej określonych wart. 177 § 2 k.k.,a mianowicie pomimo prawidłowego ustalenia winy oskarżonegow pisie czynu użyto zwrotu „(…) przyczynił się do spowodowania wypadku (…)” podczas, gdy ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego nie budzi wątpliwości, że oskarżony swoim działaniem „spowodował wypadek” w wyniku którego oskarżyciel posiłkowy doznał ciężkiego i trwałego uszczerbku na zdrowiu; 2 obrazę przepisów prawa materialnego, tj.art. 177 § 2 k.k.w zw.zart. 22 ust. 1w zw. zart. 2 pkt 22 ustawy z dnia 20 czerwca1997 r. – Prawo o ruchu drogowym, przede wszystkim poprzez nieuzasadnione przyjęcie , że czyn oskarżonego jest przyczynieniem się do wypadku drogowego określonego wart. 177 § 2 k.k.; 3 błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, wynikający ze sprzecznej z zasadami logicznego rozumowaniai doświadczenia życiowego oceny materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie, polegający na uznaniu, że: - oskarżony jedynie przyczynił się do spowodowania przedmiotowego wypadku, podczas gdy ze zgromadzonego materiału dowodowego wywieść należy, iż oskarżony ponosi wyłączną winę spowodowania przedmiotowego zdarzenia, bowiem nie zachował on szczególnej ostrożności, nienależycie obserwował drogę oraz w sposób nieprawidłowy wykonał on manewr skrętu w lewo celem wjechania na miejsce parkingowe, co w konsekwencji doprowadziło do zajechania drogi pokrzywdzonemu, - pokrzywdzony przyczynił się do zaistnienia przedmiotowego wypadku, podczas gdy ze zgromadzonego materiału dowodowego wywieść należy, iż niezależnie od sposobu w jakim poruszał się pokrzywdzony nieprawidłowy i gwałtowny manewr oskarżonego wprowadził poruszającego się za nim pokrzywdzonego w błąd, a tym samym pokrzywdzony w istocie nie miał jakiejkolwiek możliwości odczytania rzeczywistego zamiaru oskarżonego oraz wykonania jakiegokolwiek manewru ochrony; 4. mające istotny wpływ na treść orzeczenia naruszenie przepisów postępowania, tj.art. 626w zw. zart. 627 k.p.k.w zw. z § 12 lit.a ust. 7, § 12 lit. b oraz § 12 lit. d rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieodpłatnej pomocy prawnej udzielonej z urzędu, bowiem mimo wydania przez Sąd Rejonowy w stosunku do oskarżonego wyroku skazującego nie przyznano oskarżycielowi posiłkowemu od oskarżonego zwrotu kosztów zastępstwa procesowego określonych według stawek wskazanych w w/w rozporządzeniu. Podnosząc powyższe zarzutu pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zmianę opisu zarzucanego oskarżonemu czynu w ten sposób, że zwrot „(…) przyczynił się do spowodowania wypadku (…)” zastąpić zwrotem „(…) spowodował wypadek (…)”. Dokonanie treści uzasadnienia wyroku Sądu Rejonowego poprzez przyjęcie, iż oskarżony ponosi wyłączną winę spowodowania wypadkuw wyniku którego ciężkiego i trwałego uszczerbku na zdrowiu doznał pokrzywdzony. Ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji. Zasądzenie od oskarżonego na rzecz pokrzywdzonego kosztów postępowania za obie instancje według norm przypisanych. Sąd Okręgowy zważył co następuje. Wywiedziona w niniejszej sprawie apelacja obrońcy oskarżonego nie zasługuje na uwzględnienie. Zawarte w niej stwierdzenia - jakoby oskarżony, wykonując manewr zmiany pasa ruchu i próbę zaparkowania pojazdu po lewej stronie jezdni, nie złamał żadnych przepisów ruchu drogowego są rażąco sprzeczne z zaistniałymi w sprawie faktami. Z analizy monitoringu zabezpieczonego w niniejszej sprawie wynika, iż faktycznie kierującyV.swój manewr zmiany pasa ruchu z prawego na lewy rozpoczął minimalnie wcześniej niż jadący za nim motocyklista. Zauważyć jednak należy, że zamiaremK. B.w tym momencie nie była jedynie zmiana pasa ruchu, ale przecięcie lewego pasa ruchu i zaparkowanie pojazdu po lewej stronie jezdni na miejscu parkingowym naprzeciwkobanku (...) SA. Jest oczywistym, że o ile jadący za nimP. M.mógł racjonalnie przewidywać, że kierowca poprzedzającego go samochodu zmienia jedynie pas ruchu, to w żadnym wypadku nie mógł przewidzieć, nawet jeśliK. B.z odpowiednim wyprzedzeniem włączył kierunkowskaz w lewo, że kierunkowskaz ten wskazuje nie tylko na zmianę pasa ruchu, ale również chęć przecięcia tego pasa i zaparkowania na chodniku po lewej stronie jezdni. Nawet więc jeśli przyjąć, że kierującyV.przed rozpoczęciem manewrów włączył kierunkowskaz to jadący za nim motocyklista nie mógł przewidzieć, nie mógł spodziewać się, żeK. B.oprócz zajęcia lewego pasa ruchu będzie dalej wykonywał manewr jazdy w lewo. Obarczanie uczestnika ruchu obowiązkiem tego typu antycypacji dalece wykracza poza realne możliwości. Podnieść też należy, że zachowanie motocyklisty, a więc próba zmiany pasa ruchu i wyprzedzania jadącego przed nim samochoduV.było manewrem w tych realiach dopuszczalnym i zgodnymz przepisami. Bazując na zasadach doświadczenia życiowego należy też przjąć, że skoro jadący prawym pasem ruchuK. B.poszukiwał miejsca do zaparkowania i zauważył takie miejsce po lewej stronie jezdni to, aby móc z niego skorzystać musiał swoje manewry tj. zarówno włączenia kierunkowskazu, zmiany pasa ruchu, jak i zajęcia wolnego miejsca parkingowego, które wyłoniło się nagle, wykonać w sposób szybki. W innym wypadku bowiem nie dałby rady wjechać na to miejsce. Jak wynikaz ustaleń, które znajdują swoje mocne oparcie w filmie z monitoringu,K. B.w rezultacie zajął zauważone wcześniej miejsce parkingowe, tyle że uprzednio zajechał drogę prawidłowo jadącemuP. M.. Ustalenia te wynikają z całego zebranego w sprawie materiału dowodowego, to jest z osobowych źródeł dowodowych, ale głównie z obrazu zabezpieczonego w sprawie monitoringu, na którym dokładnie widać zachowanie poszczególnych uczestników tego zdarzenia. Uzupełniając zabezpieczony do sprawy monitoring wyjaśnieniami oskarżonego oraz zeznaniami pokrzywdzonego w sposób jednoznaczny rysuje się taki obraz tego zdarzenia, jaki wskazano wyżej. Tak więc stwierdzić należy, że to zachowanie kierującego samochodemV.było nieprawidłowei doprowadziło to zderzenia obu pojazdów. Biorąc te wszystkie okoliczności pod uwagę apelacji obrońcy oskarżonego uwzględnić nie było można. Zawarte w niej sformułowania stanową jedynie subiektywną ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego, która abstrahuje jednak od konkretnych dowodów i ustalonych w sprawie okoliczności. Podkreślenia wymaga, czego zdaje się nie zauważać skarżący, że podstawowym materiałem dowodowym w sprawie jest obrazz monitoringu, a nie depozycje składane przez oskarżonego czy pokrzywdzonego. Te ostatnie służą jedynie uzupełnieniu poprzez możliwość odczytania zamiarów poszczególnych kierujących, o których powiedzieli.A z wyjaśnień oskarżonego wynika, że zamiarem jego było zaparkowanie po lewej stronie jezdni jednokierunkowej i w związku z tym nie tylko zmieniał pas ruchu z prawego na lewy, ale tym samym manewrem, kontynuując go jednostajnym ruchem zmierzał do zajęcia miejsca parkingowego usytuowanego na chodniku po lewej stronie jezdni, powodując przedmiotowe zdarzenie. Tak więc ocena dowodów zaprezentowana w apelacji obrońcy odbiega od twardych konkretnych dowodów i poczynionych na ich podstawie ustaleń. Nawiązując do powyższego stwierdzić należy, że w tym kontekście za zasadną należało uznać apelację pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego. Rację ma bowiem pełnomocnik , stwierdzając w swej apelacji, że wyłącznie winnym spowodowania przedmiotowego wypadku drogowego jest oskarżony, a pokrzywdzony w żadnym stopniu nie przyczynił się do niego, jak to niezasadnie ustalił Sąd Rejonowy. Rację ma skarżący, że zamiar oskarżonego wykonania manewru zmiany pasa ruchu i skrętu w lewo celem wjechania na miejsce parkingowe był decyzją nagłą powodującą dynamiczną sytuację na drodze i nawet w przypadku, gdyby oskarżony manewr ten sygnalizował to nagłość tej decyzji i konieczna w tych okolicznościach szybkość jej realizacji były okolicznościami zaskakującymi dla innych uczestników ruchu. Jak wyżej wspomniano w danych okolicznościach trudno jest obciążać kierującego motocyklem obowiązkiem przewidywania, że poprzedzający go pojazd markiV.nie tylko zmienia pas ruchu, ale nadto ten pas przecinai zechce zająć miejsce parkingowe na chodniku po lewej stronie jezdni. Sytuacja taka byłaby do przewidzenia , gdyby kierującyV.zmienił pas ruchu, kontynuował nim jazdę (choćby krótko) z wyłączonym kierunkowskazem, a następnie ponownie włączył lewy kierunkowskaz, sygnalizując chęć zjechania z lewego pasa ruchu na chodnik po lewej stronie jezdni. ZachowanieK. B.było jednak inne i nie dałoP. M.możliwości przewidzenia, że kierującyV.nie tylko zmienia pas ruchu, ale będzie również ten pas opuszczał zjeżdżając w lewą stronę. Jak wspomniano wyżejK. B.wszystkie te manewry wykonywał bowiem dlatego, że jadąc prawym pasem jezdni zauważył po lewej stronie na chodniku wolne miejsce parkingowe co z oczywistych względów powodowało, iż zachowania jego, a więc włączanie kierunkowskazu, jak i zmiana pasa ruchu były podejmowane, realizowane w sposób nagły i szybki - sytuacyjny. Jak słusznie stwierdził biegły, w sporządzonej dp niniejszej sprawy opinii, przypisanie kierującemu motocyklem ewentualnego przyczynienia się do zaistnienia wypadku mogłoby nastąpić jedynie w dwóch przypadkach. To jest, gdyby tor ruchu motocyklisty w rejonie linii rozdzielającej pasy ruchu nie był efektem przygotowania się do zmiany pasa ruchu, a takiego zarzutu w realiach sprawy postawićP. M.nie można, lub też w sytuacji, gdyby kierujący samochodemV.sygnalizował manewr odpowiednio wcześniej, a motocyklista miał możliwość rozpoznania rzeczywistego manewru kierującego, czyli nie tylko manewru zmiany pasa ruchu, ale również manewru skrętu w lewo z tegoż pasa ruchu co, uwzględniając sposób realizacji manewru przez kierującego samochodemV.oraz obecność na poprzedzającym miejsce parkingowe stosunkowo dużych gabarytów samochodu powodowało, że zauważenie przez oskarżonego wolnego miejsca parkingowego nastąpić musiało stosunkowo późno, coz kolei wymuszało też szybkie decyzje i gwałtowne manewry kierującego. Wskazane okoliczności w żaden sposób nie pozwalają więc na ustalenie przyczynienia się kierującego motocyklem do zaistnienia przedmiotowego wypadku dlatego też Sąd Okręgowy zmienił zaskarżony wyrok ustalający jak w wyroku, że wyłącznie winnym przedmiotowego zdarzenia jest kierujący samochodemV.K. B., który wypełnił znamiona występkuzart. 177 § 2 kodeksu karnegow sposób opisany w wyroku Sądu Okręgowego. Przypisując na nowo i kwalifikując przestępstwoK. B.Sąd Okręgowy zobligowany był również do wydania rozstrzygnięcia o karze. Sąd Okręgowy podobnie jak Sąd Rejonowy za przypisany oskarżonemu występek wymierzył mu karę grzywny w wysokości 100 stawek dziennych, ustalając wysokość 1 stawki dziennej na kwotę 30 zł. Orzeczono również odK.,B.na rzeczP. M.nawiązkę w kwocie 5000 zł. Biorąc pod uwagę fakt, iż mamy do czynienia z występkiem polegającym na nieumyślnym naruszeniu przez oskarżonego zasad ruchu drogowego to za wystarczające uznać należy wymierzenie oskarżonemu najłagodniejszejz katalogu kar, tj. kary grzywny w wysokości 100 stawek dziennych. Sąd Okręgowy uznał, że jej wysokość jest odpowiednia do stopnia zawinieniai stopnia społecznej szkodliwości popełnionego przez oskarżonego występku. Biorąc pod uwagę możliwości finansowe oskarżonego uznano, iż stawka dzienna w wysokości 30 zł będzie również odpowiednia jeśli chodzi o stopień dolegliwości. Podkreślić należy, że oskarżony jest osobą dotychczas nie karaną, a całe przestępstwo ma charakter nieumyślny. Z drugiej strony zauważyć jednak należy, iż ranga naruszonych przez oskarżonego zasad ruchu drogowego była stosunkowo wysoka, a skutki tego zdarzenia dla pokrzywdzonego są również daleko idące. Biorąc więc pod uwagę również skutki zdarzenia i niemożność pełnego ustalenia rozmiaru szkody Sąd Okręgowy skorzystał z regulacjizart. 46 § 2 kodeksu karnegoi orzekł od oskarżonego na rzecz pokrzywdzonego nawiązkę w kwocie 5000 zł, uznając jej wymiar za odpowiedni na tym etapie ustaleń co do wysokości szkody. Sąd Okręgowy utrzymał w mocy rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego w dotyczące kosztów postępowania. Wymierzył mu odpłatę za obie instancje od kary przez siebie orzeczonej. Biorąc pod uwagę obciążenia finansowe wynikłe z zapadłego rozstrzygnięcia oraz sytuację materialną oskarżonego na podstawieart. 624 § 1 k.p.k.iart. 634 k.p.k.zwolniono oskarżonego od wydatków za postępowanie odwoławcze. Sąd Okręgowy na podstawieart. 627 k.p.k.przesądził co do zasady obowiązek zwrotu przez oskarżonego na rzeczP. M.poniesionych przez niego wydatków z tytułu zastępstwa procesowego w drugiej instancji.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Słupsku date: '2016-02-09' department_name: VI Wydział Karny Odwoławczy judges: - Dariusz Ziniewicz - Andrzej Cyganek - Dariusz Dumanowski legal_bases: - art. 177 § 2 kodeksu karnego - art. 413 § 2 pkt 1 k.p.k. - 'art. 2 pkt 22 ustawy z dnia 20 czerwca ' recorder: sekr.sądowy Izabela Kowalik signature: VI Ka 701/15 ```
153505000001006_II_Ka_000095_2020_Uz_2020-09-14_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn.akt II Ka 95/20 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 14 września 2020 roku Sąd Okręgowy w Koninie II Wydział Karny w składzie: Przewodniczący: sędzia Anna Klimas Protokolant: st. sekr. sąd. Irena Bąk przy udziale Mirosława Wilińskiego Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Turku po rozpoznaniu w dniu 14 września 2020 roku sprawyS. A. oskarżonej zart. 284 § 1 kkw zw. zart. 270 § 1 kkw zw. zart. 11 § 2 kk,art. 270 § 1 kk na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonej i pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego od wyroku Sądu Rejonowego w Turku z dnia 14 lutego 2020 roku sygn. akt II K 183/19 I Zmienia zaskarżony wyrok w pkt 1 w ten sposób, że : - na podstawieart. 66 § 1 i 2 kkiart. 67 § 1 kkwarunkowo umarza postępowanie karne wobec oskarżonejS. A.na okres próby 2 lat o to, że w dniu 5 marca 2016 roku wT.woj.(...)dokonała przywłaszczenia pieniędzy ze sprzedaży samochodu osobowego markiF. (...)onr rej. (...)w kwocie 28.500 zł w ten sposób, że będąc jego współwłaścicielką dokonała jego sprzedaży pod nieobecność drugiego właściciela-K. A., przy czym w celu użycia za autentyczną podrobiła umowę sprzedaży wymienionego pojazdu w ten sposób, że podrobiła podpisK. A.tj. o przestępstwo zart. 284§ 1 kkiart. 270 § 1 kkw zw. zart. 11 § 2 kk. II Zmienia zaskarżony wyrok w pkt 2 w ten sposób, że: - na podstawieart. 66 § 1 i 2 kkiart. 67 § 1 kkwarunkowo umarza postępowanie karne wobec oskarżonejS. A.na okres próby 2 lat o to, że w dniu 7 marca 2016 roku wT.w woj.(...)w celu użycia za autentyczny podrobiła wniosek o wyrejestrowanie samochodu osobowego markiF. (...)o n rej.(...)w ten sposób, że podrobiła podpisK. A., a następnie dokumentu tego użyła wraz z wcześniej podrobioną umową sprzedaży wymienionego pojazdu w Wydziale Komunikacji Starostwa Powiatowego wT.tj. o przestępstwo zart. 270 § 1 kk III Zmienia zaskarżony wyrok w pkt 3 w ten sposób, że uchyla zawarte w nim orzeczenie i na podstawieart.67§ 3 kknakłada na oskarżonąS. A.obowiązek naprawienia szkody w kwocie 14.250 złotych na rzeczK. A.w terminie jednego roku i sześciu miesięcy od uprawomocnienia się wyroku. IV Utrzymuje zaskarżony wyrok w mocy w pozostałej części, V Zasądza od oskarżonejS. A.na rzecz Skarbu Państwa wydatki za postępowanie odwoławcze w ½ części tj. w kwocie 10 zł oraz wymierza oskarżonej opłatę w kwocie 60 zł, a pozostałą częścią kosztów sądowych obciąża Skarb Państwa. Anna Klimas UZASADNIENIE Formularz UK 2 Sygnatura akt II Ka 95/20 Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników: 1 1 CZĘŚĆ WSTĘPNA 1.1. Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji Wyrok Sądu Rejonowego w Turku z dnia 14 lutego 2020r., sygn. akt II K 183/19 1.2. Podmiot wnoszący apelację ☐ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego ☒ oskarżyciel posiłkowy ☐ oskarżyciel prywatny ☐ obrońca ☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego ☐ inny 1.3. Granice zaskarżenia 1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia ☐ na korzyść ☒ na niekorzyść ☒ w całości ☐ w części ☐ co do winy ☐ co do kary ☐ co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia 1.3.2. Podniesione zarzuty Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji ☐ art. 438 pkt 1 k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu ☐ art. 438 pkt 1a k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazanywart. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu ☒ art. 438 pkt 2 k.p.k.– obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia ☐ art. 438 pkt 3 k.p.k.–błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia ☐ art. 438 pkt 4 k.p.k.– rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka ☐ art. 439 k.p.k. ☐ brak zarzutów 1.4. Wnioski ☒ uchylenie ☐ Zmiana 2 Ustalenie faktów w związku z dowodami przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy 2.1. Ustalenie faktów 2.1.1. Fakty uznane za udowodnione Lp. Oskarżony Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi Dowód Numer karty 2.1.2. Fakty uznane za nieudowodnione Lp. Oskarżony Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi Dowód Numer karty 2.2. Ocena dowodów 2.2.1. Dowody będące podstawą ustalenia faktów Lp. faktu z pkt 2.1.1 Dowód Zwięźle o powodach uznania dowodu 2.2.2. Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów) Lp. faktu z pkt 2.1.1 albo 2.1.2 Dowód Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu 3 STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków Lp. Zarzut 1 Naruszenie przepisów postępowania mające wpływ na treść orzeczenia, tj.art. 410w zw. zart. 7 i art. 4 kpkprzez dowolną, jednostronną ocenę dowodów ze źródeł osobowych i dokumentów, dokonaną z pominięciem dowodu w postaci nagrania audio rozmowy oskarżyciela posiłkowego z oskarżoną z której wprost wynika, że oskarżyciel posiłkowy nie wiedział co najmniej na dzień zawierania aktu notarialnego, że pojazd został przez nią sprzedany, w konsekwencji czego Sąd I instancji błędnie przyjął, że owa sprzedaż nastąpiła za zgodą oskarżyciela posiłkowego i zachowanie oskarżonej stanowi czyn mniejszej wagi, co w konsekwencji doprowadziło do bezzasadnego warunkowego umorzenia postępowania karnego, 2 Naruszenie przepisów postępowania mające wpływ na treść orzeczenia, tj.art. 7 i 4 kpkprzez dowolne przyjęcie, że wyjaśnienia oskarżonej i zeznania świadkaA. J.są wiarygodne w zakresie wiedzy oskarżyciela posiłkowego o sprzedaży pojazdu przed podpisaniem aktu notarialnego jak i przekazania mu kwoty 20.000,00 zł przy jednoczesnej odmowie uznania za wiarygodne zeznaniom oskarżyciela posiłkowego co do tego faktu, podczas gdy z nagrania audio wideo włączonego w poczet materiału dowodowego wprost wynika, że oskarżyciel posiłkowy nie wiedział o sprzedaży pojazdu , w konsekwencji czego nie można przyjąć również, by miał otrzymać wskazaną wyżej kwotę od oskarżonej, co skutkowało błędnym przyjęciem przez Sąd I instancji, ze zachowanie oskarżonej stanowi czyn mniejszej wagi i uzasadnia warunkowe umorzenie postępowania karnego ☐ zasadny ☒ częściowo zasadny ☐ niezasadny Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny O ile Sąd I instancji wydał wyrok w oparciu o kompletnie zebrany materiał dowodowy o tyle w omówionym poniżej zakresie dokonał błędów w ustaleniach faktycznych i w oparciu o taki stan faktyczny dokonał błędnej subsumpcji prawa w zakresie czynów zarzucanych oskarżonej. W pierwszej kolejności zgodzić należy się ze stanowiskiem pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego, iż Sąd I instancji dokonując ustaleń faktycznych w niniejszej sprawie oparł się bezkrytycznie, w szczególności, na wyjaśnieniach oskarżonej oraz zeznaniach świadkaA. J., uznając je za w pełni wiarygodne bez odniesienia się do innych obiektywnych dowodów zebranych w sprawie. Sąd ten dokonał dowolnej oceny załączonego do akt sprawy nagrania audio rozmowy oskarżyciela posiłkowego z oskarżoną i tym samym odmówił wiarygodności zeznaniom oskarżyciela posiłkowegoK. A., co nie powinno mieć miejsca w omawianej sprawie. Z zeznańK. A.wynika bezsprzecznie, iż faktycznie umówił się z oskarżoną na sprzedaż przedmiotowego samochodu, wchodzącego w skład wspólności majątkowej małżeńskiej. Ustalili, że pieniędzmi podzielą się na pół. Przypomnieć należy, iż strony w dniu 09 marca 2016r. u notariusza zawarły umowę o podział majątku wspólnego, zgodnie z którą oskarżonaS. A.nabyła na wyłączną własność spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego. Do sprzedaży przedmiotowego samochodu doszło zaledwie 3 dni przed przyjazdem oskarżyciela posiłkowego, nic zatem nie stało na przeszkodzie, by oskarżona ze sprzedażą tegoż auta poczekała właśnie na przyjazdK. A.. Brak jest podstaw do tego, by nie uwzględnić twierdzeń oskarżyciela posiłkowego, iż nie wiedział o sprzedaży przedmiotowego samochodu, a w szczególności, że nie otrzymał połowy kwoty ze sprzedaży. Powyższe stanowisko przecież w pełni potwierdza załączone nagranie z rozmowy oskarżyciela posiłkowego z oskarżoną, a którego zdaje się nie zauważać Sąd I instancji. Na nagraniu tym oskarżona przyznaje wprost, że sprzedała samochód już dawno i zrobiła to przed rozdzielnością, a pieniądze ze sprzedaży ma na życie dla syna. Treść powyższego nagrania jedynie wzmacnia wiarygodność zeznań świadkaK. A.powodując jednocześnie iż trudno wyjaśnienia oskarżonej uznać za wiarygodne i mogące stanowić podstawę ustaleń faktycznych. Nie może również umknąć uwadze Sądu odwoławczego, iż oskarżona w trakcie nagranej rozmowy wskazuje błędną, zmniejszoną kwotę za jaką miała sprzedać przedmiotowy samochód. Ponadto podkreślić należy, iż w trakcie rozprawy rozwodowej oskarżona, o ile potwierdzała fakt sprzedaży samochodu, to jednak wskazywała, że nie dysponuje żadnym dokumentem potwierdzającym przekazanie kwoty 20.000 zł oskarżycielowi posiłkowemu, w szczególności nie wskazywała na istnienie jakiegokolwiek świadka, który potwierdziłby tę okoliczność. Trudno zatem oprzeć się wrażeniu, iż świadekA. J.pojawiła się na potrzeby niniejszego postępowania karnego, a co za tym idzie, nie sposób zaliczyć zeznania tego świadka w poczet materiału dowodowego mogącego stanowić ustalenia faktyczne w niniejszej sprawie. Nie jest to dowód przekonujący w świetle konsekwentnych zeznań pokrzywdzonego, przywołanej powyżej rozmowy audio oraz faktu, że w sprawie rozwodowej oskarżona nie podawała żadnego świadka odnośnie faktu przekazania pieniędzy ze sprzedaży samochodu. Zatem w oparciu o powyższe ustalenia faktyczne, w obliczu uznania za wiarygodne zeznań świadkaK. A.i załączonego przez niego nagrania audio wideo z rozmowy z oskarżoną należy uznać, iż oskarżona dokonała przywłaszczenia pieniędzy ze sprzedaży samochodu osobowego markiF. (...)w kwocie 28.500 zł, wypełniając tym samym znamiona przestępstwa zart. 284 § 1 kkiart. 270 § 1 kkw zw. zart. 11 § 2 kk. Na marginesie zaznaczyć należy , iż sama oskarżona z kolei nie negowała sprawstwa w zakresie podrobienia wniosku o wyrejestrowanie przedmiotowego samochodu. Oczywisty, w świetle zebranych dowodów, jest fakt podrobienia podpisu na umowie sprzedaży przedmiotowego pojazdu. Zdaniem Sądu Okręgowego czyny te noszą znamiona przestępstwa zart. 270 § 1 kki w przypadku obu przestępstw brak jest podstaw do przyjęcia wypadku mniejszej wagi tak z uwagi na charakter przestępstw, wysokość szkody i sposób zachowania się oskarżonej. Wina oskarżonej i szkodliwość społeczna czynów są znaczne bowiem naruszają rzetelność obrotu prawnego, zasady prawa i dobre obyczaje w sytuacjach podziału majątku wspólnego co nie wnika w sferę alimentów na rzecz dzieci, bo to inna kwestia podlegająca stosownym procedurom. Wniosek - uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji , - zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego za I i II instancję według norm przepisanych na rzecz oskarżonego ☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadny Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny. O ile Sąd odwoławczy częściowo podzielił zarzuty zawarte w apelacji o tyle niezasadny okazał się wniosek o uchylenie zaskarżonego wyroku, wystarczająca bowiem okazała się zmiana tegoż wyroku zgodnie z obecnym brzmieniem przepisuart. 454 §1 kpk. Zebrany w sprawie materiał dowodowy w pełni pozwalał na merytoryczne orzeczenie. 4 OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU 1. Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności 5 ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO 5.1. Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji 1. Przedmiot utrzymania w mocy Zwięźle o powodach utrzymania w mocy 5.2. Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji Przedmiot i zakres zmiany - na podstawieart. 66 § 1 i 2 kkiart. 67 § 1 kkwarunkowo umorzył postępowanie karne wobec oskarżonejS. A.na okres próby 2 lat o to, że w dniu 5 marca 2016 r. wT.woj.(...)dokonała przywłaszczenia pieniędzy ze sprzedaży samochodu osobowego markiF. (...)onr rej. (...)w kwocie 28.500 zł w ten sposób, że będąc jego współwłaścicielką dokonała jego sprzedaży pod nieobecność drugiego właściciela –K. A., przy czym w celu użycia za autentyczną podrobiła umowę sprzedaży wymienionego pojazdu w ten sposób, że podrobiła podpisK. A.tj. o przestępstwo zart. 284 § 1 kkiart. 270 § 1 kkw zw. zart. 11 § 2 kk, - na podstawieart. 66 § 1 i 2 kkiart. 67 § 1 kkwarunkowo umorzył postępowanie karne wobec oskarżonejS. A.na okres próby 2 lat o to, że w dniu 7 marca 2016 roku wT.w woj.(...)w celu użycia za autentyczny podrobiła wniosek o wyrejestrowanie samochodu osobowego markiF. (...)onr rej. (...)w ten sposób, że podrobiła podpisK. A., a następnie dokumentu tego użyła wraz wcześniej podrobioną umową sprzedaży wymienionego pojazdu w Wydziale Komunikacji Starostwa Powiatowego wT.tj. o przestępstwo zart. 270 § 1 kk, - uchylił pkt. 3 wyroku i na podstawieart. 67 § 3 kknałożył na oskarżonąS. A.obowiązek naprawienia szkody w kwocie 14.250 złotych na rzeczK. A.w terminie 1 roku i 6 miesięcy od uprawomocnienia się wyroku Zwięźle o powodach zmiany W obliczu uznania za wiarygodne zeznań świadkaK. A.i załączonego przez niego nagrania audio wideo z rozmowy z oskarżoną należy uznać, iż oskarżona dokonała przywłaszczenia pieniędzy ze sprzedaży samochodu osobowego markiF. (...)w kwocie 28.500 zł, wypełniając tym samym znamiona przestępstwa zart. 284 § 1 kkiart. 270 § 1 kkw zw. zart. 11 § 2 kk. Na marginesie zaznaczyć należy , iż sama oskarżona z kolei nie negowała sprawstwa w zakresie podrobienia wniosku o wyrejestrowanie przedmiotowego samochodu , przy czym zdaniem Sądu Okręgowego czyn ten nosi znamiona przestępstwa zart. 270 § 1 kki w przypadku obu przestępstw brak jest podstaw do przyjęcia wypadku mniejszej wagi z uwagi na charakter przestępstw, wysokość szkody i sposób zachowania się oskarżonej, co było również powodem wydłużenia okresu próby do 2 lat. Uznając , że oskarżona za sprzedaż samochodu otrzymała kwotę 28.500 zł Sąd uznał za konieczne zobowiązanie jej do naprawienia szkody w kwocie 14.250 zł we wskazanym terminie. Strony podzieliły już majątek wspólny i wobec tego oskarżona nie została zobowiązana do zwrotu równowartości kwoty uzyskanej ze sprzedaży samochodu do majątku dorobkowego obojga małżonków lecz do zwrotu połowy kwoty ze sprzedaży pokrzywdzonemu, zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami. 5.3. Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji 5.3.1. Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia 1.1. ☐art. 439 k.p.k. Zwięźle o powodach uchylenia 2.1. Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości ☐art. 437 § 2 k.p.k. Zwięźle o powodach uchylenia 3.1. Konieczność umorzenia postępowania ☐art. 437 § 2 k.p.k. Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia 4.1. ☐art. 454 § 1 k.p.k. Zwięźle o powodach uchylenia 5.3.2. Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania 5.4. Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku Punkt rozstrzygnięcia z wyroku Przytoczyć okoliczności 6 Koszty Procesu Punkt rozstrzygnięcia z wyroku Przytoczyć okoliczności V Na podstawieart. 627 kpkw zw. zart. 636 § 1 kpkSąd Odwoławczy zasądził od oskarżonej na rzecz Skarbu Państwa wydatki za postępowanie odwoławcze w ½ części tj. w kwocie 10 zł a nadto na podstawie§ 7 ustawy z dnia 23 czerwca 1973r. o opłatach w sprawach karnychwymierzył jej opłatę w kwocie 60 zł. 7 PODPIS Anna Klimas 1.3. Granice zaskarżenia Kolejny numer załącznika 1 Podmiot wnoszący apelację Pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja Wina i sprawstwo oskarżonego oraz kara 1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia ☐ na korzyść ☒ na niekorzyść ☒ w całości ☐ w części ☐ co do winy ☐ co do kary ☐ co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia 1.3.2. Podniesione zarzuty Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji ☐ art. 438 pkt 1 k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu ☐ art. 438 pkt 1a k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazanywart. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu ☒ art. 438 pkt 2 k.p.k.– obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia ☐ art. 438 pkt 3 k.p.k.– błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia ☐ art. 438 pkt 4 k.p.k.– rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka ☐ art. 439 k.p.k. ☐ brak zarzutów 1.4. Wnioski ☒ uchylenie ☐ Zmiana
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Koninie date: '2020-09-14' department_name: II Wydział Karny judges: - sędzia Anna Klimas legal_bases: - art. 66 § 1 i 2 kk - art. 438 pkt 1a k.p.k. - § 7 ustawy z dnia 23 czerwca 1973r. o opłatach w sprawach karnych recorder: st. sekr. sąd. Irena Bąk signature: II Ka 95/20 ```
154505000001503_V_Ca_001584_2016_Uz_2017-09-11_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. aktV Ca 1584/16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 8 sierpnia 2017 r. Sąd Okręgowy w Warszawie V Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie: Przewodniczący: SSO Oskar Rudziński Sędziowie: SSO Anna Strączyńska (spr.) SSR del. Rafał Schmidt Protokolant: sekr. sądowy Urszula Kujawska po rozpoznaniu w dniu 8 sierpnia 2017 r. w Warszawie na rozprawie sprawy z powództwaE. M. przeciwkoT. R. o zapłatę na skutek apelacji pozwanego od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy - Woli w Warszawie z dnia 5 kwietnia 2016 r., sygn. akt II C 301/15 1 oddala apelację; 2 zasądza odT. R.na rzeczE. M.kwotę 3 600 (trzy tysiące sześćset) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w instancji odwoławczej. Sygn. akt V Ca 1584/16 UZASADNIENIE Pozwem z dnia 13 stycznia 2015 r.E. M.wystąpiła wobecT. R.z żądaniem zasądzenia na swoją rzecz kwoty 14.489,40 zł wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia 17 grudnia 2014 r. do dnia zapłaty, a także kosztami zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Powódka podniosła, że dochodzona pozwem kwota stanowi prowizję należną jej w związku z zawartą przez strony umową pośrednictwa w przedmiocie wyszukiwania na rzecz pozwanego nabywcy oraz zawarcia umowy sprzedaży spółdzielczego własnościowego prawa dolokalu mieszkalnego numer (...), położonego wW.przyul. (...). W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Pozwany podniósł że sprzedaż przedmiotowej nieruchomości miała miejsce bez udziału powódki. W piśmie nadanym dnia 16 czerwca 2015 r. powódka zmodyfikowała żądanie pozwu wnosząc o zasądzenie na swoją rzecz kwoty 13.776 zł wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia 19 listopada 2013 r. do dnia zapłaty. W pozostałym zakresie zrzekła się roszczenia. Wyrokiem z dnia 5 kwietnia 2016 r. Sąd Rejonowy dla Warszawy – Woli w Warszawie: I zasądził od pozwanegoT. R.na rzecz powódkiE. M.kwotę 13.284 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 27 grudnia 2014 r. do dnia zapłaty; II umorzył postępowanie, w zakresie w którym powódka cofnęła pozew; III oddalił powództwo w pozostałym zakresie; IV na podstawieart. 100 k.p.c.koszty postępowania stosunkowo rozdzielił, wskazując iż powódkaE. M.wygrała sprawę w 91,6%, szczegółowe rozliczenie w tym zakresie pozostawiając referendarzowi sądowemu. Powyższe rozstrzygnięcie było wynikiem następujących ustaleń faktycznych i rozważań prawnych Sądu Rejonowego: Dnia 17 kwietnia 2013 r.T. R.zawarł zE. M.umowę pośrednictwa przy sprzedaży spółdzielczego własnościowego prawa dolokalu mieszkalnego numer (...)przyul. (...)wW.. Pozwany zobowiązał się zapłacić prowizję w wysokości 2% plus 23% VAT od ceny transakcyjnej. Zastrzeżono, że zawarcie umowy z klientem wskazanym przez pośrednika, bądź też rezygnacja z jego usług przy załatwianiu formalności związanych z transakcją nie zwalnia zleceniodawcy z obowiązku zapłaty prowizji. Cenę ofertową nieruchomości określono na kwotę 604.000 zł. Oferty sprzedaży lokalu wystawiano również za pośrednictwem innych podmiotów i portali internetowych, co czynił z upoważnienia pozwanego jego syn,P. R.. W dniu 17 września 2013 r. z powódką skontaktował sięJ. P.wskazując, że jest zainteresowany nieruchomością sprzedawaną przez pozwanego. Powódka umówiła się z nim oraz jego żoną na spotkanie w celu okazania lokalu. Dnia 23 września 2013 r., podczas spotkania przyul. (...)powódka okazałaD. P.iJ. P.lokal mieszkalny numer (...).D. P.zawarła z powódką umowę pośrednictwa w zakresie kupna przedmiotowej nieruchomości. Powódka przedstawiła zainteresowanym ofertęlokalu numer (...)przyul. (...)wW.za kwotę 559.000 zł. W przypadku zawarcia umowy kupna tejże nieruchomości z pominięciem pośrednika, zamawiający był zobowiązany zapłacić karę umowną równą prowizji z tytułu pośrednictwa, tj. 2% + VAT od ceny transakcyjnej nieruchomości. Po opuszczeniu lokalu strony podjęły negocjacje odnośnie sprzedaży, w których pośredniczyła powódka. Wskazano jej, że z uwagi na rozbieżność co do kwoty 5.000 zł do zawarcia umowy nie dojdzie. Dnia 23 września 2013 r.J. P.zgłosił zainteresowanie lokalem przy ul.(...)P. R., synowi pozwanego posiadającego pełnomocnictwo do reprezentowania go przy sprzedaży nieruchomości. W przesłanej tego dnia wiadomości e-mail prosił o przedstawienie oferty. Lokal ten został mu okazany na prośbęP. R.przezM. M.. Po oględzinach lokaluJ. P.poinformowałP. R., że przedmiotowy lokal został mu również okazany za pośrednictwem powódki. W dniu 26 września 2013 r.D. P.skierowała wobec powódki oświadczenie o wypowiedzeniu umowy pośrednictwa z dnia 23 września 2016 r. Syn pozwanego,P. R., dnia 2 października 2013 r. skierował do powódki wiadomość e-mail w treści której wskazał, że działając jako pełnomocnikT. R.wypowiada umowę pośrednictwa zawartą uprzednio przez strony. Dnia 18 listopada 2013 r.T. R.zbył na rzeczJ. P.oraz jego żonyD. P.spółdzielcze własnościowe prawo dolokalu numer (...)przyul. (...)wW.za kwotę 540.000 zł oraz spółdzielcze własnościowe prawo dogarażu numer (...)znajdującego się w przedmiotowym budynku za kwotę 20.000 zł. Pismem odebranym przez pozwanego dnia 19 grudnia 2014 r. powódka wezwała pozwanego do zapłaty kwoty 14.489,40 zł wraz z odsetkami ustawowymi do dnia zapłaty w terminie 7 dni, z tytułu wynagrodzenia za usługi pośrednictwa przy sprzedaży przedmiotowej nieruchomości. Powyższy stan faktyczny Sąd Rejonowy ustalił na podstawie dokumentów znajdujących się w aktach sprawy, zeznań powódki oraz świadków w osobachP. R.,J. P.,A. Ż.orazM. M.. Na tle tak ustalonego stanu faktycznego Sąd Rejonowy uznał, że powództwo wytoczone przezE. M.było w znacznej części zasadne. Sąd Rejonowy wskazał w pierwszej kolejności, że podstawą roszczenia powódki jest zawarta z pozwanym w dniu 17 kwietnia 2013 r. umowa pośrednictwa sprzedaży spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu. Wraz z podpisaniem przedmiotowej umowy pozwany zobowiązał się zapłacić prowizję na rzecz pośrednika w wysokości 2% plus 23% podatku VAT od ceny transakcyjnej. W pkt 7 zleceniodawca zobowiązał się również uregulować przedmiotową prowizję w przypadku rezygnacji z usług pośrednictwa przy załatwianiu formalności związanych z przedmiotową transakcją. Jak wskazał Sąd Rejonowy treśćart. 180 ust. 4 i 5 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościamiw obowiązującym w sprawie brzmieniu, jednoznacznie wskazuje, że umowa pośrednictwa jest co do zasady umową starannego działania za wynagrodzeniem. Dopiero wprowadzenie przez strony do takiej umowy postanowień uzależniających obowiązek zapłaty wynagrodzenia od doprowadzenia do zawarcia umowy przez klienta z nabywcą zamienia tę umowę w umowę rezultatu. W przypadku umów rezultatu wymagalność roszczenia o zapłatę wynagrodzenia zależy od chwili spełnienia świadczenia (tj. z reguły od dnia zawarcia umowy), natomiast w przypadku umów starannego działania świadczenie zostaje spełnione w chwili wykonania czynności, do których wykonania pośrednik zobowiązał się w umowie. Sąd Rejonowy wskazał, że przedmiotowa regulacja prawna została jednak uchylona, zaś obecnie obowiązuje jedynie ust. 3 w/w. artykułu wedle którego zakres czynności pośrednictwa w obrocie nieruchomościami określa umowa pośrednictwa. Umowa wymaga formy pisemnej pod rygorem nieważności. W nowym stanie prawnym to, co dokładnie wchodzi w zakres pośrednictwa w obrocie nieruchomościami przestało być regulowane ustawą i zależy od uznania stron zawierających umowę pośrednictwa. W ocenie Sądu Rejonowego treść umowy z 17 kwietnia 2013 r. wskazuje, iż jest ona umową starannego działania. W związku z powyższym wynagrodzenie należy się powódce za działanie w sposób uzgodniony w zawartej umowie tj. w sposób staranny. Zdaniem Sądu Rejonowego powódka wykazała, iż wymagany od niej obowiązek starannego działania wypełniła. E. M.orazT. R.w umowie z dnia 17 kwietnia 2013 r. sprecyzowali zarówno szeroki przedmiot umowy jako pośrednictwo przy sprzedaży lokalu przyul. (...), jak również wysokość wynagrodzenia z tego tytułu. Pozwany nie kwestionował przedmiotowej okoliczności. Podnoszono jedynie, że lokal zostały zbyty na rzeczJ. P.orazD. P., z którymi pozwany za pośrednictwem swego syna, nawiązał kontakt z wyłączeniem pośrednictwa powódki. Sąd Rejonowy wskazał, że stosownie doart. 6 k.c.powódka powinna wykazać, że pośredniczyła przy sprzedaży przedmiotowej nieruchomości na rzecz jej nabywców, zaś pozwany winien wykazać, że do zawarcia przedmiotowej umowy doszło bez udziału powódki. W ocenie Sądu powódka okoliczności te wykazała. Powódka przedłożyła do akt sprawy zarówno poświadczoną za zgodność z oryginałem umowę pośrednictwa z pozwanym, jak również umowę pośrednictwa zD. P.z dnia 23 września 2013 r. Jak wskazał Sąd Rejonowy,J. P.iD. P.nabyli lokal przyul. (...)w dniu 18 listopada 2013 r. Twierdzili, że przedmiotowy lokal okazał im syn pozwanego, a miało mieć to miejsce przed udaniem się do lokalu wraz z powódką. Przyszli nabywcy lokalu stawili się wrazE. M.w celu jego oględzin dnia 23 września 2013 r. przed południem, co jest okolicznością bezsporną. Tego samego dnia o godzinie 8:16J. P.przesłałP. R.wiadomość z prośbą o przedstawienie oferty sprzedaży nieruchomości. Tym samym jeszcze nie zaznajomił się z lokalem. Niewiarygodnym dla Sądu jest fakt, jakobyJ. P.dopiero po wejściu do lokalu rozpoznał, że był już w nim uprzednio. Wedle zeznań świadkaJ. P.miał on oglądać lokal rano w dniu 23 kwietnia 2013 r. Nie potwierdziła tego jednak świadekM. M., która miała okazywać mieszkanie z upoważnieniaP. R.. PonadtoJ. P.sam wskazał, że w rozmowie z powódką część nieruchomości oferowanych przez nią wykluczył z uwagi na uprzednie zaznajomienie się z ich ofertami. Tym samym, w ocenie Sądu Rejonowego zasadnym jest przyjęcie, że będąc obecnym na terenie jednej z nieruchomości rozpoznałby, że był na niej obecny tego samego dnia. Sąd Rejonowy zaznaczył również, że jeżeli faktycznie lokal ten stanowiłby już przedmiot oględzin PaństwaP.,D. P.również nie podpisałaby umowy pośrednictwa mając świadomość zobowiązania wynikającego z tego tytułu. Wobec powyższego Sąd Rejonowy uznał, że pomimo równoległego nawiązania kontaktu z synem pozwanego, to jednakE. M.okazując lokal przyul. (...)skojarzyła ze sobą zbywcę lokalu oraz jego przyszłych nabywców. Podejmowane zatem przez powódkę czynności doprowadziły w ostatecznym rezultacie do sprzedaży lokalu mieszkalnego. W ocenie Sądu Rejonowego irrelewantnym dla rozstrzygnięcia sprawy jest fakt, żeP. R.w dniu 2 października 2013 r. skierował do powódki w drodze korespondencji e-mail oświadczenie o wypowiedzeniu umowy pośrednictwa łączącej powódkę zT. R., nie zachował on bowiem formy pisemnej tegoż oświadczenia, jak również nie przedłożył pełnomocnictwa upoważniającego do działania w imieniu ojca. Przede wszystkim Sąd miał jednak na uwadze fakt, że oświadczenie to zostało wystosowane już po oględzinach lokalu dokonanych przez jego przyszłych nabywców, a w których pośredniczyła powódka. Reasumując Sąd Rejonowy uznał, że żądanie powódki co do zasady zasługiwało na uwzględnienie. Odmiennie kształtuje się jednak ocena jego wysokości, bowiem umowa z dnia 17 kwietnia 2013 r. zakres obowiązków powódki precyzuje jedynie jako pośrednictwo przy zbyciulokalu mieszkalnego numer (...)przyul. (...). Nie ma w niej mowy o zbyciu miejsca garażowego. Ponadto nie wykazano również, aby w toku oględzin dnia 23 września 2013 r. powódka miała okazywać przedmiotowy garaż PaństwuP.. Tym samym w ocenie Sądu Rejonowego, zgodnie z pkt 3 oraz 7 umowy podstawą ustalenia wysokości prowizji należnejE. M.jest cena transakcyjnalokalu numer (...). Zgodnie z umową zawartą dnia 18 listopada 2013 r. była ona równa kwocie 540.000 zł, a zatem 2% z tejże kwoty powiększone o podatek 23% VAT jest równy kwocie 13.284,00 zł i taką też kwotę zasądził Sąd Rejonowy na rzecz powódki. O odsetkach Sąd Rejonowy orzekł stosowanie doart. 481 § k.c. O kosztach postępowania Sąd Rejonowy orzekł na podstawieart. 100 k.p.c. Apelację od powyższego rozstrzygnięcia wywiódł pozwany, zaskarżając je w zakresie pkt I i IV. Zaskarżonemu wyrokowi zarzucił: 1 naruszenie przepisów postępowania, tj. przepisuart. 233 § 1 k.p.c., poprzez dokonanie oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego, tj. zeznańJ. P.iD. P., w sposób sprzeczny z zasadami doświadczenia życiowego, wyrażający się przyjęciem, że przed odwiedzeniem danego lokalu mieszkalnego przez daną osobę tego samego dnia, musiałaby ona pamiętać o tym fakcie; 2 naruszenie przepisów postępowania, tj. przepisuart. 233 § 1 k.p.c., poprzez dokonanie oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego w sposób niewszechstronny, tj. z pominięciem zeznańJ.iD. P., zeznańP. R., zeznańM. M., a wreszcie także zeznań samej powódkiE. M., a w konsekwencji ustalenie, że powódka prowadziła negocjacje po obejrzeniu nieruchomości w dniu 23 września 2013 r.; 3 naruszenie przepisów postępowania, tj. przepisuart. 233 § 1 k.p.c.w zw. zart. 232 k.p.c., poprzez dokonanie oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego bez wyjaśnienia wszystkich okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy; 4 naruszenie przepisów postępowania, tj. przepisuart. 217 § 3 k.p.c.w zw. zart. 227 k.p.c., poprzez brak odmowy dopuszczenia dowodu z korespondencji e-mailowej załączonej do pisma powódki z 7 marca 2016 r., pomimo że okoliczność, iżJ. P.wprzódy przeprowadzał oględziny lokalu mieszkalnego przyul. (...)wW.bez udziału i pośrednictwa powódki była już wówczas dostatecznie wyjaśniona zeznaniami świadków, a ponadto nie można dowodów tych uznać za zdatne do wykazania okoliczności, na które zostały powołane, ponieważ wybiórczo przedstawiają korespondencję, bez należytego kontekstu; 5 naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. przepisuart. 65 § 2 k.c.iart. 3531§ 1 KCw zw. z pkt 3 umowy pośrednictwa przy sprzedaży, przez jego błędną wykładnię wyrażającą się utożsamieniem terminu „skojarzenie oferty" z terminem „skojarzenie oferenta"; 6 naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. przepisuart. 3531§ 1 k.c.w zw. zart. 180 ust. 3 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami(Dz.U. 2010.102.651 ze zm.), przez ich błędną wykładnię wyrażającą się uznaniem, że umowa z 17 kwietnia 2013 r. jest umową starannego działania. Mając na uwadze powyższe zarzuty pozwany wniósł o zmianę wyroku Sądu I instancji w zaskarżonym zakresie w ten sposób, że w jego pkt I powództwo winno zostać oddalone w całości, natomiast w pkt IV o zmianę poprzez zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów postępowania według norm przepisanych, zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów postępowania odwoławczego według norm przepisanych ewentualnie o uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania. Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Apelacja pozwanego nie zasługuje na uwzględnienie. W pierwszej kolejności zaznaczyć należy, iż Sąd Okręgowy w całości podziela ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Rejonowy, uznając je za należycie osadzone w zgromadzonym materiale dowodowym. Sąd I instancji prawidłowo również zastosował do ustalonego stanu faktycznego przepisy prawa materialnego i trafnie rozstrzygnął o żądaniu dochodzonym w niniejszej sprawie przez stronę powodową. Podnoszone zatem w apelacji zarzuty, w ocenie Sądu Okręgowego, są niezasadne i w związku z tym nie mogły doprowadzić do wzruszenia wyroku w zaskarżonym zakresie. Odnosząc się do zarzutu błędnej oceny zebranego przez Sąd Rejonowy materiału dowodowego i przyjęcia, że powódka nie udowodniła wysokości dochodzonego w niniejszej sprawie roszczenia, w pierwszej kolejności wskazać należy, że zgodnie z powszechnie przyjętym w doktrynie i orzecznictwie poglądem zarzut naruszeniaart. 233 § 1 k.p.c.jest uzasadniony wyłącznie wtedy, gdy sąd orzekający uchybił podstawowym regułom służącym ocenie wiarygodności i mocy poszczególnych dowodów, a mianowicie regułom logicznego rozumowania lub zasadom doświadczenia życiowego i właściwego kojarzenia faktów (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 grudnia 2005 r., sygn. akt III CK 314/05). Natomiast nie może on zasługiwać na uwzględnienie wtedy, gdy dokonanie przez sąd oceny dowodów nastąpiło bez naruszenia zasad logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, albowiem taka ocena mieści się w granicach swobodnej oceny dowodów (wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 24 maja 2005 r., sygn. akt I ACa 1098/04). Stąd też dla poprawnego sformułowania powyższego zarzutu niezbędne jest wskazanie przez skarżącego, w czym upatruje on wadliwość dokonanej przez sąd oceny konkretnego dowodu i jednocześnie wykazanie przez niego braku logiki w przeprowadzonym przez sąd wnioskowaniu lub przeprowadzenia przez ten sąd nieprawidłowego postępowania dowodowego poprzez brak oceny wszystkich dowodów (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 kwietnia 2004 r., sygn. akt IV CK 274/03). Takich argumentów apelacja powoda nie zawiera. Wersja zdarzeń przedstawiona przez pozwanego nie jest wiarygodna, co należycie ocenił Sad Rejonowy w uzasadnieniu. Wręcz przeciwnie, to twierdzenia powódki mają swoje oparcie w zgromadzonym materiale dowodowym. Jeśli natomiast chodzi o zarzuty prawa materialnego to w ocenie Sądu Okręgowego również one nie mogą odnieść zamierzonego skutku. Apelujący zakwestionował dokonaną przez Sąd Rejonowy wykładnię postanowień umownych, skutkującą uznaniem, że pozwany jest zobowiązany do zapłaty pośrednikowi wynagrodzenia prowizyjnego, mimo iż pozwany zawarł umowę sprzedaży mieszkania, objętego umową pośrednictwa, z pominięciem powódki. Pozwany kwestionuje też w istocie dokonaną przez Sąd Rejonowy ocenę, że powódka wykonała ciążące na niej zobowiązanie. Powyższe zarzuty nie są jednak trafne, a dokonana przez Sąd Rejonowy wykładnia postanowień umowy była w pełni prawidłowa, w związku z czym nie może być mowy o naruszeniuart. 65 § 2 k.c., jak również naruszeniuart. 3531§ 1 k.c.Wskazać bowiem należy, że jeśli chodzi o zasadę swobody umów to jak najbardziej znajduje ona zastosowanie w prawie zobowiązań, niemniej jednak w przedmiotowej sprawie zastosowanie miałyby szczegółowe przepisy, a mianowicie przepisy dotyczące umowy o świadczenie usług a także przepisy umowy o pośrednictwo w sprzedaży nieruchomości, które uregulowane zostały w odrębnej ustawie, jednak zarzutów takich apelacja nie zawierała. W przedmiotowej sprawie nie doszło również do naruszenia przepisuart. 180 ust. 3 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami. Nie budzi wątpliwości Sądu Okręgowego, że w realiach niniejszej sprawy strony ważnie zawarły umowę pośrednictwa w obrocie nieruchomościami oraz, że w dacie zawierania przez pozwanego umowy sprzedaży nieruchomości umowa powyższa nadal obowiązywała, bowiem pozwany nie złożył stronie powodowej skutecznego oświadczenia o jej wypowiedzeniu. Wypowiedzenie z dnia 2 października 2013 r., skierowane do powódki przezP. R., jak słusznie wskazał Sąd Rejonowy złożone zostało zarówno w niewłaściwej formie, jak również przez nieuprawnioną do tego osobę. W świetle ustalonego stanu faktycznego dla Sądu Okręgowego oczywistym jest, że powódka wykonała swoje zobowiązanie, bowiem przedstawiła pozwanemu osoby, które już w dacie dokonywania oględzin nieruchomości w obecności powódki były zdecydowane na jej zakup. Do zawarcia umowy nie doszło wówczas na skutek rozbieżności co do kwoty, za co nie ponosi odpowiedzialności strona powodowa. W momencie kiedyJ. P.iD. P.kontaktowali się z pozwanym po zamieszczeniu przez niego ogłoszenia na serwisie znali już przedmiotowe mieszkanie. Zatem nie sposób uznać w świetle wskazań doświadczenia życiowego, że to właśnie ogłoszenie pozwanego, jego osobiste starania, spowodowały zawarcie umowy sprzedaży. Gdyby bowiemJ.iD. P.nie byli zainteresowani kupnem przedmiotowego mieszkania już po jego oględzinach dokonanych w obecności powódki to jest oczywistym, że nie kontaktowaliby się następnie z pozwanym celem kolejnych oględzin tego samego mieszkania i podjęcia ostatecznych negocjacji. Transakcja została co prawda sfinalizowana dopiero w dniu 18 listopada 2013 r., bez udziału i pośrednictwa w zawieraniu umowy powódki, jednakże nie można z tej okoliczności wywieść, jak twierdzi pozwany, że do zawarcia umowy sprzedaży nieruchomości doszło wyłącznie wskutek samodzielnych działań pozwanego. Nie budzi bowiem wątpliwości, że pozwany nawiązał pierwotny kontakt zJ. P.i jego żoną, którzy ostatecznie zakupili jego nieruchomość, za pośrednictwem powódki, na skutek jej czynności związanych z wykonaniem umowy pośrednictwa. Nie można obarczać powódki odpowiedzialnością za to, że pozwany zdecydował się sfinalizować transakcję i zawrzeć umowę sprzedaży we własnym zakresie, z pominięciem pośrednika. Było to prawem pozwanego, tym niemniej rezygnacja przez jedną stronę z uprawnień wynikających z zawartej umowy nie może ograniczać uprawnień drugiej strony kontraktu, która należycie wykonała swoje zobowiązanie. Jednym z zobowiązań strony powodowej, wynikającym z zawartej umowy, było także pośredniczenie w sfinalizowaniu transakcji, czyli w zawarciu umowy sprzedaży nieruchomości i pomoc w załatwieniu związanych z tym formalności. Nie było żadnych przeszkód, by pozwany skorzystał z przysługującego mu uprawnienia. Rezygnacja przez pozwanego z tego prawa nie świadczy jednak o tym, że strona powodowa nie wykonała ciążącego na niej zobowiązania wyszukania nabywcy nieruchomości. Z faktu, żeJ.iD. P.kupili nieruchomość objętą umową pośrednictwa jednoznacznie wynika, że powódka należycie wykonała swoje zobowiązanie, bowiem to jej działania doprowadziły finalnie do zbycia przez pozwanego przedmiotowej nieruchomości. Wyszukane przez stronę powodową osoby były także odpowiednie dla pozwanego, skoro do zawarcia umowy ostatecznie doszło. Również w ocenie Sądu Okręgowego powódka była zatem uprawniona do żądania wykonania zobowiązania drugiej strony umowy, to jest zapłaty prowizji w wysokości 2 % wartości transakcji, powiększonej o podatek Vat. Nota bene na negatywną ocenę zasługuje nieetyczne zachowanieJ. P., który jest pełnomocnikiem zawodowym i winien dążyć do realizacji zasadypacta sund servanda, a nie namawiać kontrahenta do nieprzestrzegania zapisów umowy o pośrednictwo. Z tych wszystkich względów, na podstawieart. 385 k.p.c., Sąd Okręgowy orzekł jak w sentencji. O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono zgodnie zart. 98 k.p.c.Koszty te obejmowały wyłącznie wynagrodzenie pełnomocnika, którego wysokość określono na podstawie§ 2 pkt 5w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Warszawie date: '2017-08-08' department_name: V Wydział Cywilny Odwoławczy judges: - Anna Strączyńska - Oskar Rudziński - Rafał Schmidt legal_bases: - art. 233 § 1 k.p.c. - art. 180 ust. 4 i 5 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami - art. 65 § 2 k.c. recorder: sekr. sądowy Urszula Kujawska signature: V Ca 1584/16 ```
153015000002021_IV_U_000493_2013_Uz_2013-09-18_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt IV U 493/13 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 18 września 2013 r. Sąd Okręgowy w Siedlcach IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący SSO Jerzy Zalasiński Protokolant st. sekr. sądowy Marzena Mazurek po rozpoznaniu w dniu 18 września 2013 r. w Siedlcach na rozprawie odwołaniaD. S. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział wS. z dnia 26 marca 2013 r. Nr(...) w sprawieD. S. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział wS. o prawo do emerytury zmienia zaskarżoną decyzję i poprzedzającą ją decyzję z dnia 12 października 2011 r. i ustala, żeD. S.ma prawo do emerytury i wypłaty tego świadczenia w okresie od dnia 01 października 2011 r. do dnia 21 listopada 2012 r. UZASADNIENIE Zaskarżoną decyzją z dnia 26.03.2013r. organ rentowy Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wS.odmówił ubezpieczonejD. S.uchylenia decyzji z dnia 12.10.2011r. w części, w jakiej decyzja ta zawiesza prawo do emerytury na okres od dnia 01.10.2011r. do dnia 21.11.2012r. W uzasadnieniu decyzji ZUS podniósł, że brak jest podstaw do wypłaty ubezpieczonej emerytury za sporny okres, ponieważ wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 13.11.2012r. (sygn.. akt K 2/2012r.) został ogłoszony w dniu 22.11.2012r. i z tym dniem nastąpił utrata mocy obowiązującej art. 103a ustawy o emeryturach i rentach z FUS. Od decyzji tej odwołanie złożyła ubezpieczonaD. S.wnosząc o jej zmianę i wypłatę emerytury za okres od dnia 01.10.2011r do 21.11.2012r. W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wnosił o jego oddalenie, podnosząc te same argumenty co w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji. Sąd Okręgowy ustalił, co następuje: Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wS., działając na podstawieart.103a ustawy z 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznychw zw. zart.28 ustawy z 16 grudnia 2010r. o zmianie ustawy o finansach publicznych oraz niektórych innych ustawwstrzymałD. S.od 1 października 2011r. wypłatę emerytury. W dniu 07.12.2012r. ubezpieczona złożyła w Oddziale ZUS wS.skargę o wznowienie postępowania zakończonego decyzją ostateczną z dnia 12.10.2011r. domagając się wypłaty emerytury za okres od 01.10.2011r. W uzasadnieniu skargi o wznowienie postępowania powołała się na wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 13 listopada 2012r. stwierdzający, żeart.28 ustawy z 16 grudnia 2010r. o zmianie ustawy o finansach publicznych i niektórych innych ustawjest niezgodny zart.2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Decyzją z 21.12.2013r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wS.podjął wypłatę emerytury od dnia 22.11.2012r. Sąd Okręgowy zważył, co następuje. Odwołani i skarga o wznowienie postępowania okazały się uzasadnione. Zgodnie zart.145a kpamożna żądać wznowienia postępowania również w przypadku, gdy Trybunał Konstytucyjny orzekł o niezgodności aktu normatywnego zKonstytucją, umową międzynarodową lub z ustawą, na podstawie którego została wydana decyzja. W sytuacji określonej w § 1 skargę o wznowienie wnosi się w terminie jednego miesiąca od dnia wejścia w życie orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego. Odnosząc powyższe uregulowania do okoliczności sprawy Sąd stwierdził, że skarga ubezpieczonej opiera się na ustawowej podstawie oraz została wniesiona w przewidzianym ustawą terminie. Jako podstawę skargiD. S.wskazała wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 13 listopada 2012r. w sprawie o sygnaturze akt K 2/12 opublikowany w Dzienniku Ustaw Nr 1285 z 22 listopada 2012r. Zgodnie zart.190 ust.3 Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej z 2 kwietnia 1997r.(Dz.U. Nr78, poz.483) orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego wchodzi w życie z dniem ogłoszenia, chyba że Trybunał Konstytucyjny określi inny termin utraty mocy obowiązującej aktu normatywnego. Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 13 listopada 2012r. nie określił innej daty utraty mocy obowiązującej aktu normatywnego, który był przedmiotem badania. Zatem za datę wejścia w życia powyższego wyroku Trybunału Konstytucyjnego uznać należy datę 22 listopada 2012r., tj. datę ogłoszenia wyroku z Dzienniku Ustaw. Ubezpieczona skargę o wznowienie postępowania złożyła w dniu 07.12.2012r., a zatem przed upływem terminu przewidzianego wkpa. Odnosząc się do kwestii zasadności odwołania od decyzji z dnia 26.03.2013r. i poprzedzającej je skargi o wznowienie postępowania stwierdzić należało, że zawarte w niej wnioski zasługiwały na uwzględnienie. W stanowiącym podstawę odwołania i skargi wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 13 listopada 2012r. Trybunał stwierdził, żeart 28 ustawy z 16 grudnia 2010r. o zmianie ustawy o finansach publicznych oraz niektórych innych ustaw(Dz.U. Nr 257, poz.1726 ze zm.) w związku zart.103a ustawy z 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(Dz.U. z 2009r. Nr 153, poz.1227 ze zm.), dodanym przezart.6 pkt 2 w/w ustawy z 16 grudnia 2010r., w zakresie, w jakim znajduje zastosowanie do osób, które nabyły prawo do emerytury przed 1 stycznia 2011r. bez konieczności rozwiązania stosunku pracy, jest niezgodny z zasadą ochrony zaufania obywatela do państwa i stanowionego przez nie prawa wynikającą zart.2 Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej. Przedstawione wyżej ustalenia pokazują, że przyczyną zawieszenia wypłaty emerytury na rzeczD. S.decyzją z 12.10.2011r. były wskazane wyżej uregulowania ,tj. przepis art.28 ustawy z 16 grudnia 2010r. w zw. zart.103a ustawy z 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. W chwili przyznania ubezpieczonej emerytury ,tj. w dniu 01.04.2009r. nie obowiązywał przepis art.103a ustawy emerytalnej wyłączający, pod rygorem zawieszenia prawa do emerytury, możliwość wypłaty świadczenia emerytalnego pomimo uzyskiwania przychodu z tytułu zatrudnienia bez uprzedniego rozwiązania stosunku pracy z pracodawcą, na rzecz którego emeryt wykonywał je bezpośrednio przed dniem nabycia prawa do emerytury, ustalonym w decyzji organu rentowego. Powyższe pozwalało ubezpieczonej pobierać emeryturę obok wynagrodzenia za pracę, aż do 1 października 2011r. kiedy to organ rentowy dokonał zawieszenia wypłaty emerytury stosując przepis art.103a ustawy emerytalnej dodany do niej z dniem 1 stycznia 2011r. W ocenie Sądu zastosowanie do ubezpieczonej niezgodnych z ustawą zasadniczą przepisów ustawy stanowiących podstawę wydania decyzji ostatecznej z 12.10.2011r. uzasadnia wniosek ubezpieczonej o zmianę obu decyzji organu rentowego, poprzez ustalenie, żeD. S.przysługuje prawo do wypłaty emerytury od 1 października 2011r. tj. od daty zawieszenia wypłaty świadczenia do 21.11.2012r. ,tj. do dnia wznowienia wypłaty przez ZUS. Sąd nie podziela stanowiska organu rentowego, że podjęcie wypłaty emerytury jest co do zasady możliwe z dniem złożenia skargi, nie wcześniej niż z dniem 22 listopada 2011r., w którym wyrok Trybunału Konstytucyjnego został ogłoszony. Nie można zgodzić się z poglądem, że dopiero od w/w daty zakwestionowane przez Trybunał przepisy powołanych ustaw są niezgodne zKonstytucją. Przepisy te były niezgodne zKonstytucjąod daty ich ustanowienia, a jedynie z datą późniejszą Trybunał Konstytucyjny stwierdził istnienie tej niezgodności. Data ogłoszenia wyroku Trybunału ,tj. 22 listopada 2012r. jest datą, od której przepis art.103a ustawy emerytalnej i przepis art.28 ustawy z 16 grudnia 2010r. traci moc obowiązującą wobec osób, które prawo do emerytury nabyły przed 1 stycznia 2011r. Utrata mocy obowiązującej oznacza, że powołane przepisy nie mogą być już podstawą zawieszania wypłaty emerytur dla w/w osób, tj. nie mogą stanowić podstawy wydawania kolejnych rozstrzygnięć (decyzji) o zawieszaniu emerytur. W przypadku ubezpieczonej do zawieszenia wypłaty emerytury doszło przed utratą mocy obowiązującej przez wskazane przepisy, a skarga o wznowienie postępowania zmierza do wyeliminowania z obrotu orzeczenia, które zapadało na podstawie niekonstytucyjnych przepisów. Mając na uwadze powyższe okoliczności Sąd na podstawieart.477§2 kpczmienił zaskarżoną decyzję i orzekł co do decyzji z dnia 12.10.2011r.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Siedlcach date: '2013-09-18' department_name: IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Jerzy Zalasiński legal_bases: - art.103a ustawy z 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych - art.28 ustawy z 16 grudnia 2010r. o zmianie ustawy o finansach publicznych oraz niektórych innych ustaw - art.190 ust.3 Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej z 2 kwietnia 1997r. - art.145a kpa - art.477§2 kpc recorder: st. sekr. sądowy Marzena Mazurek signature: IV U 493/13 ```
151005000003021_VI_U_002364_2016_Uz_2017-08-17_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VI U 2364/16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 17 sierpnia 2017 r. Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący SSO Ewa Milczarek Protokolant – stażysta Olga Szałapska po rozpoznaniu w dniu 17 sierpnia 2017 r. w Bydgoszczy na rozprawie odwołania:K. C. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału wB. z dnia 4 lipca 2016 r., znak:(...) w sprawie:K. C. przeciwko: Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi wB. o rentę z tytułu niezdolności do pracy 1 zmienia zaskarżoną decyzję w ten sposób, że przyznaje ubezpieczonemuK. C.prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy od dnia 1 lipca 2016 r. do dnia 30 czerwca 2019 r.; 2 stwierdza, że organ rentowy nie ponosi odpowiedzialności za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji. Na oryginale właściwy podpis. Sygn. VI U 2364/16 UZASADNIENIE Decyzją z dnia 4 lipca 2016 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wB.odmówił ubezpieczonemuK. C.prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy od dnia 1 lipca 2016 r., podnosząc, iż ubezpieczony orzeczeniem Komisji Lekarskiej z dnia 29 czerwca 2016 r. został uznany za zdolnego do pracy. Od powyższej decyzji odwołał się ubezpieczony pismem z dnia 1 sierpnia 2016 r., wnosząc o zmianę zaskarżonej decyzji i przyznanie renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy. W uzasadnieniu ubezpieczony podniósł, iż jego stan zdrowia wskazuje, iż jest częściowo niezdolny do pracy. W uzasadnieniu ubezpieczony wskazał, iż cierpi na liczne choroby kardiologiczne oraz że do 30 czerwca 2016 r. przysługiwała mu renta z tytułu częściowej niezdolności do pracy. W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy podtrzymał dotychczasowe stanowisko, wnosząc o oddalenie odwołania. Sąd ustalił, co następuje: UbezpieczonemuK. C.przysługiwała renta z tytułu częściowej niezdolności do pracy do dnia 30 czerwca 2016 r. i pobierał ją od 1991 r. Dnia 16 maja 2016 r. ubezpieczony złożył wniosek o ponowne ustalenie prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. W związku z powyższym organ rentowy skierował ubezpieczonego na badania do Lekarza Orzecznika ZUS. Orzeczeniem z dnia 8 czerwca 2016 r. lekarz orzecznik stwierdził, iż ubezpieczony jest częściowo niezdolny do pracy do dnia 30 czerwca 2019 r. Do orzeczenia organ rentowy wniósł zarzut wadliwości, w związku z czym skierował sprawę do Komisji Lekarskiej ZUS, która orzeczeniem z dnia 29 czerwca 2016 r. nie stwierdziła u ubezpieczonego niezdolności do pracy. Okoliczności bezsporne Ubezpieczony w 2000 r. przebył zawał serca, w roku 2011 był leczony implantacją stentów. Od 1990 r. choruje na nadciśnienie tętnicze oraz cukrzycę typu 2. Nadto cierpi z powodu powiększenia lewego przedsionka, koncentrycznego przerostu mięśnia lewej komory oraz zaburzenia funkcji rozkurczowej o typie zaburzeń relaksacji. Ma trudności z wchodzeniem po schodach, a podczas wysiłku fizycznego odczuwa kłucia w klatce piersiowej. Cierpi na chorobę niedokrwienną serca pod postacią dusznicy bolesnej, w związku z czym był leczony angioplastyką tętnic wieńcowych. Stan ubezpieczonego pogorszył się poprzez zaostrzenie choroby niedokrwiennej oraz otyłość brzuszną. Dowód: opinia biegłych z dnia 26.04.2017 r., k. 17-18 akt, opinia uzupełniająca, k. 36 akt, dokumentacja lekarska – akta ZUS. Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o przedłożoną dokumentację medyczną, której oryginalności i ważności żadna ze stron nie podważała, jak również w oparciu o opinię główną oraz opinię uzupełniającą biegłych lekarzy sądowych powołanych w sprawie. Sąd uwzględnił opinię biegłych, przyjmując ją w całości, ponieważ opinia była sporządzona rzetelnie i fachowo, zawierała dokładne informacje o stanie zdrowia ubezpieczonego i w związku z tym Sąd nie znalazł podstaw do podważania opinii biegłych. Z uwagi na wniesione zastrzeżenia Sąd dopuścił dowód z uzupełniającej opinii biegłych, którą to opinią biegli potwierdzili opinię główną, pozostawiając meritum rozstrzygnięcia bez zmian. Sąd zważył, co następuje: Odwołanie ubezpieczonego zasługiwało na uwzględnienie. Zgodnie z treściąart. 57 ust. 1. Ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(Dz. U. z 2015 r. poz. 748) renta z tytułu niezdolności do pracy przysługuje ubezpieczonemu, który spełnił łącznie następujące warunki: 1) jest niezdolny do pracy; 2) ma wymagany okres składkowy i nieskładkowy; 3) niezdolność do pracy powstała w okresach, o których mowa wart. 6 ust. 1 pkt 1 i 2, pkt 3 lit. b, pkt 4, 6, 7 i 9, ust. 2 pkt 1, 3-8 i 9 lit. a, pkt 10 lit. a, pkt 11-12, 13 lit. a, pkt 14 lit. a i pkt 15-17 oraz art. 7 pkt 1-3, 5 lit. a, pkt 6 i 12, albo nie później niż w ciągu 18 miesięcy od ustania tych okresów. W przedmiotowej sprawie jedyną kwestią sporną między stronami była niezdolność do pracy ubezpieczonego. Ubezpieczony był uprawniony do pobierania renty od 1991 roku bez przerwy. Zgodnie z treściąart. 107 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznychprawo do świadczeń uzależnionych od niezdolności do pracy oraz wysokość tych świadczeń ulega zmianie, jeżeli w wyniku badania lekarskiego, przeprowadzonego na wniosek lub z urzędu, ustalono zmianę stopnia niezdolności do pracy, brak tej niezdolności lub jej ponowne powstanie. W niniejszej sprawie organ rentowy podnosił, iż obecnie ubezpieczony nie jest niezdolny do pracy, w związku z czym nie przysługuje mu prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy. Przeprowadzone postępowanie dowodowe pozwoliło na stwierdzenie, iż stan zdrowia ubezpieczonego nie uległ poprawie. Biegli w swojej opinii wyraźnie wskazali, iż stan zdrowia ubezpieczonego uzasadnia orzeczenie częściowej niezdolności do pracy, ponieważ ubezpieczony nie jest w stanie podjąć zatrudnienia w dotychczasowym zawodzie, nie jest bowiem w stanie pozostawać w wymuszonej pozycji ciała, w tym w szczególności przy dłuższym schylaniu i staniu, nie może również pracować przy podnoszeniu ciężarów. Jednocześnie zgodnie z treściąart. 12 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznychniezdolną do pracy w rozumieniu ustawy jest osoba, która całkowicie lub częściowo utraciła zdolność do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu. Całkowicie niezdolną do pracy jest osoba, która utraciła zdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy. Częściowo niezdolną do pracy jest osoba, która w znacznym stopniu utraciła zdolność do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji. Biegli jednoznacznie stwierdzili, iż stan zdrowia ubezpieczonego pogarsza się, w szczególności z powodu zaostrzenia choroby niedokrwiennej serca pod postacią dusznicy bolesnej, a jego stan zdrowia uniemożliwia mu pracę zgodną z wykształceniem i dotychczasowym doświadczeniem, Sąd nie miał zatem wątpliwości, iż należało orzec u ubezpieczonego częściową niezdolność do pracy. Sąd, dokonując na podstawieart. 233 kpcswobodnej oceny dowodów w postaci opinii sądowo-lekarskiej biegłych, przyjął ją w całości, podzielając stanowisko biegłych w niniejszej sprawie. Nadto należy wskazać, iż powołując się na wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 21 czerwca 2016 r. sygn. III AUa 202/16, Sąd nie posiada wiadomości szczególnych z zakresu medycyny i nie może podważać opinii biegłego, jeżeli nie ma wątpliwości co do jej jednoznacznego, konkretnego brzmienia oraz jeżeli opinia sporządzona była rzetelnie. Jednocześnie Sąd nie podzielił zdania organu rentowego, zawartego w zastrzeżeniach do opinii biegłych, jakoby nowe wyniki próby wysiłkowej z dnia 8 marca 2017 r. stanowiły pogorszenie stanu zdrowia, występujące dopiero po wydaniu przez organ rentowy decyzji. Sąd uznał, iż próba wysiłkowa stanowiła jedynie potwierdzenie pogarszającego się stanu zdrowia ubezpieczonego, występującego jeszcze przed wydaniem decyzji. Biorąc powyższe pod uwagę Sąd w punkcie 1. wyroku, na podstawieart. 47714§ 2 kpc, zmienił zaskarżoną decyzję organu rentowego w ten sposób, że przyznał ubezpieczonemu prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy od dnia 1 lipca 2016 r. do 30 czerwca 2019 r. W punkcie 2. Wyroku Sąd nie stwierdził odpowiedzialności organu rentowego za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji, na podstawieart. 118 ust. 1a ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Sąd uznał, iż w związku z wynikami próby wysiłkowej ubezpieczonego z dnia 8 marca 2017 r. biegli sądowi dysponowali dokładniejszym i bardziej aktualnym materiałem dowodowym. SSO Ewa Milczarek
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Bydgoszczy date: '2017-08-17' department_name: VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Ewa Milczarek legal_bases: - art. 6 ust. 1 pkt 1 i 2, pkt 3 lit. b, pkt 4, 6, 7 i 9, ust. 2 pkt 1, 3-8 i 9 lit. a, pkt 10 lit. a, pkt 11-12, 13 lit. a, pkt 14 lit. a i pkt 15-17 oraz art. 7 pkt 1-3, 5 lit. a, pkt 6 i 12 - art. 233 kpc recorder: stażysta Olga Szałapska signature: VI U 2364/16 ```
153000000001521_III_AUa_000657_2019_Uz_2020-01-22_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt III AUa 657/19 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 22 stycznia 2020 r. Sąd Apelacyjny w Lublinie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący Sędziowie sędzia Elżbieta Gawda (spr.) sędzia Barbara Mazurkiewicz-Nowikowska sędzia Elżbieta Czaja Protokolant: st. prot. sądowy Kinga Panasiuk-Garbacz po rozpoznaniu w dniu 22 stycznia 2020 r. w Lublinie sprawyZ. B. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi wL. o wysokość emerytury na skutek apelacjiZ. B. od wyroku Sądu Okręgowego w Lublinie z dnia 24 czerwca 2019 r. sygn. akt VIII U 1194/19 I oddala apelację; II nie obciąża wnioskodawcy kosztami postępowania apelacyjnego. Elżbieta Czaja Elżbieta Gawda Barbara Mazurkiewicz-Nowikowska III AUa 657/19 UZASADNIENIE Wyrokiem z dnia 24 czerwca 2019 r. Sąd Okręgowy w Lublinie oddalił odwołanieZ. B.od decyzji zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału wL., dokonującej waloryzacji emerytury. Sąd Okręgowy oparł swoje rozstrzygnięcie na następujących ustaleniachi rozważaniach prawnych: Z. B.urodził się w dniu (...). Decyzją Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału wO.wnioskodawcy zostało ustalone prawo do emerytury od dnia 1 listopada 1991 roku, zaś decyzją Prezesa Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego z dnia 10 czerwca 1988 roku nabył on prawo do emerytury rolniczej. W dniu 10 czerwca 1993 roku rolniczy organ rentowy dokonał zbiegu świadczeń ustalając prawo do 100% emerytury rolnej i 50% emerytury pracowniczej. Wnioskodawca jest również uprawniony od dnia 25 marca 2004 roku do renty inwalidy wojennego z tytułu całkowitej niezdolności do pracy w związkuz działaniami wojennymi. Od dnia 25 marca 2004 rokuZ. B.jest uprawniony do 50% emerytury rolniczej, 100% renty inwalidy wojennego oraz 50% emerytury. Wnioskodawca otrzymuje także dodatek pielęgnacyjny, ryczałt energetyczny, dodatek kombatancki i kompensacyjny. W dniu 1 marca 2019 roku pozwany wydał z urzędu zaskarżoną w niniejszym postępowaniu decyzję, dokonującą corocznej waloryzacji świadczenia emerytalnego wnioskodawcy. Wysokość zwaloryzowanej emerytury odwołującego ustalono przez pomnożenie kwoty świadczenia ustalonego na dzień 28 lutego 2019 roku w wysokości 461,41 zł przez wskaźnik waloryzacji wynoszący 102,86 %, ogłoszony komunikatem Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej z dnia 13 lutego 2019 roku w sprawie wskaźnika waloryzacji emerytur i rent w 2019 roku (Monitor Polski z 2019 roku, poz. 176). Wysokość zwaloryzowanej emerytury wnioskodawcy wyniosła 474,61 zł. Wobec faktu, iż kwota podwyżki była niższa, niż 70 złotych, wysokość waloryzowanej emerytury została ustalona poprzez dodanie do kwoty 461,41 zł kwoty waloryzacji, tj. 70 zł. EmeryturaZ. B.po waloryzacji od dnia 1 marca 2019 roku wyniosła 531,41 zł, zaś wobec faktu, iż okazała się niższa od świadczeniaw najniższej wysokości, podlegała podwyższeniu do kwoty emerytury najniższej, tj. do kwoty 1.100 zł. Sąd Okręgowy ustalił powyższy stan faktyczny w oparciu o dowodyz dokumentów znajdujące się w aktach organu rentowego, które nie budziły wątpliwości co do ich autentyczności, formy i treści. Strony nie podniosły żadnych okoliczności mogących podważyć ich wiarygodność, toteż stanowiły one pełnowartościowe źródło dowodowe w sprawie. W oparciu o poczynione ustalenia Sąd Okręgowy nie uwzględnił odwołaniai zważył co następuje: Stosownie do przepisuart. 88 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(Dz. U z 2018 roku, poz. 1270, tekst jedn. ze zm.) emerytury i renty podlegają corocznie waloryzacji od dnia 1 marca. Waloryzacja polega na pomnożeniu kwoty świadczenia i podstawy jego wymiaru przez wskaźnik waloryzacji. W wyniku przeprowadzonej waloryzacji kwota świadczenia nie może ulec obniżeniu. Waloryzacji podlega kwota świadczenia i podstawa jego wymiaru w wysokości przysługującej ostatniego dnia lutego roku kalendarzowego, w którym przeprowadza się waloryzację. Waloryzacja obejmuje emerytury i renty przyznane przed terminem waloryzacji. Z powyższego wynika, że obowiązujące zasady waloryzacji określone w wyżej powołanym przepisie art. 88 oraz następnych cyt. ustawy, przewidują coroczną(od 1 marca), cenowo – płacową waloryzację automatyczną (z urzędu) emerytur i rent przyznanych przed terminem waloryzacji. Waloryzacja taka polega na pomnożeniu kwoty świadczenia oraz jego podstawy wymiaru, w wysokości przysługującej w ostatnim dniu lutego roku przeprowadzenia waloryzacji, przez wskaźnik waloryzacji. Oznacza to tym samym, że wysokość zwaloryzowanego świadczenia będzie równa iloczynowi kwoty świadczenia oraz wskaźnika waloryzacji. Wskaźnik waloryzacji ma charakter mieszany – odpowiada średniorocznemu wskaźnikowi cen towarów i usług konsumpcyjnych (zdefiniowanemu w art. 89 ust. 2 cyt. ustawy) w poprzednim roku kalendarzowym, zwiększonemu o co najmniej 20% realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w poprzednim roku kalendarzowym. W stosunku do emerytur i rent waloryzację przeprowadza się z urzędu (na bieżąco). W myśl art. 89 ust. 1 cyt. ustawy, wskaźnik waloryzacji to średnioroczny wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych w poprzednim roku kalendarzowym zwiększony o co najmniej 20% realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w poprzednim roku kalendarzowym. Natomiast ust. 2 stanowi, że wskaźnikiem cen towarów i usług konsumpcyjnych, o którym mowa w ust. 1, jest średnioroczny wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych dla gospodarstw domowych emerytów i rencistów albo średnioroczny wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem, jeżeli jest on wyższy od wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych dla gospodarstw domowych emerytów i rencistów. W skaźniki cen towarów i usług konsumpcyjnych ogłasza w formie komunikatu w „Monitorze Polski” Prezes Głównego Urzędu Statystycznego (art. 94 ust. 1 powoływanej wyżej ustawy). Wskaźnik waloryzacji dla emerytur i rent w 2019 roku na podstawie Komunikatu Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej z dnia 13 lutego 2019 roku w sprawie wskaźnika waloryzacji emerytur i rent w 2019 roku (Monitor Polski z 2019 roku, poz. 176) wynosi 102,86 % . Jak wskazuje art. 5 ust. 1 ustawy z dnia 14 grudnia 2018 roku o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2019 roku, poz. 39), w 2019 roku waloryzacja od dnia 1 marca polega na podwyższeniu kwoty świadczenia, w wysokości przysługującej w dniu 28 lutego 2019 roku, wskaźnikiem waloryzacji ustalonym zgodnie z art. 89 cyt. ustawy w art. 1, nie mniej niż o kwotę 70 zł. W myśl ust. 2 wskazanego przepisu waloryzacja podstawy wymiaru świadczenia z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych polega na pomnożeniu podstawy wymiaru świadczenia przez wskaźnik stanowiący iloraz zwaloryzowanej kwoty świadczenia z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych i kwoty tego świadczenia ustalonej na dzień poprzedzający termin waloryzacji. Kwota świadczenia emerytalnego przysługującegoZ. B.na dzień 28 lutego 2019 roku wynosiła 461,41 zł. Organ rentowy zaskarżoną decyzją prawidłowo ustalił wysokość zwaloryzowanej emerytury wnioskodawcy poprzez pomnożenie kwoty świadczenia ustalonego na dzień 28 lutego 2019 roku przez odpowiedni wskaźnik waloryzacji 102,86 %, ogłoszony komunikatem Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej z dnia 13 lutego 2019 roku. Emerytura po waloryzacji od dnia 1 marca 2019 roku wyniosła 474,61 zł. Wobec faktu, iż kwota podwyżki była niższa niż 70 złotych, wysokość zwaloryzowanej emerytury ustalono poprzez dodanie do kwoty świadczenia przysługującego na dzień 28 lutego 2019 roku, tj. 461,41 zł, kwoty waloryzacji, tj. 70 zł. EmeryturaZ. B.po waloryzacji od dnia 1 marca 2019 roku wyniosła 531,41 zł, zaś wobec faktu, iż okazała się niższa od świadczenia w najniższej wysokości, podlegała podwyższeniu do kwoty emerytury najniższej, tj. do kwoty 1.100 zł. Podnoszone w odwołaniu przez wnioskodawcę okoliczności odnośnie niskiej wysokości emerytury nie zawierały żadnych konkretnych zarzutów co do sposobu wyliczenia świadczenia w związkuz dokonaną przez organ rentowy coroczną waloryzacją. Z powyższych względów i na mocyart. 47714§ 1 k.p.c.Sąd Okręgowy oddalił odwołanie. Apelację od powyższego wyroku złożył wnioskodawca wywodząc, że wyrok jest dla niego niekorzystny i krzywdzący. Z apelacji należy wywieść, że skarżący wnosił o zmianę zaskarżonego wyroku i przyznanie mu kwoty 402 zł za „bezprawne wcielenie do wojska” w latach 1962-1963. Opierając się na ustaleniach faktycznych jak i rozważaniach prawnych poczynionych przez Sąd I instancjiSąd Apelacyjny zważył co następuje: Apelacja jest bezzasadna i podlega oddaleniu. Sąd Okręgowy dokonał prawidłowych ustaleń i wydał trafne, odpowiadające prawu rozstrzygnięcie. Sąd Apelacyjny akceptuje w całości ustalenia faktyczne jak i wywody prawne poczynione przez Sąd pierwszej instancji, zatem nie zachodzi konieczność ich powtarzania (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 października 1998 r. II CKN 923/97, OSNC 1999/3/60). Zważyć należy, iż wnioskodawca zaskarżył decyzję organu rentowegoz dnia 1 marca 2019 r., mocą której pozwany dokonał waloryzacji emerytury. Wysokość emerytury została ustalona poprzez pomnożenie kwoty świadczenia ustalonego na dzień 28 lutego 2017 r. tj. kwoty 461,41 zł zł przez wskaźnik waloryzacji wynoszący 102,86%. Emerytura po waloryzacji stanowi kwotę 474,61 zł. Kwota podwyżki była niższa niż 70 zł, zatem zgodnie z przepisami przywołanymi przez Sąd Okręgowy, pozwany podwyższył należną wnioskodawcy emeryturę o 70 zł, przez co świadczenie to wyniosło 531,41 zł i zostało podwyższone do emerytury najniższej, wynoszącej 1.100 zł. Waloryzacja świadczeń jest wyłącznie czynnością techniczną, polegająca na matematycznym przeliczeniu kwoty emerytury ustalonej na dzień 28-letgo każdego roku przez wskaźnik waloryzacji. Rzeczą Sądu Okręgowego było skontrolowanie legalności i zasadności zaskarżonej decyzji waloryzacyjnej. Decyzja ta nie określa żadnych składników emerytury, zatem nie mogły być one przedmiotem badania Sądu. Odmienna koncepcja prowadziłaby do niedopuszczalnego skontrolowania prawomocnych decyzji, które szczegółowo wyliczały wysokość emerytury, wskazując okresy składkowei nieskładkowe, podstawę wymiaru, wskaźnik wysokości podstawy wymiaru itd. Skarżący wprawdzie zaskarżył decyzję waloryzacyjną ale nie przedstawił żadnych zarzutów co do sposobu przeprowadzenia waloryzacji w sytuacji, gdy wyłącznie do tego winna sprowadzać się istota sporu. Zgodnie z treściąart. 88 ust. 3 cyt. ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznychwaloryzacji podlega kwota świadczenia i podstawa jego wymiaru w wysokości przysługującej ostatniego dnia lutego roku kalendarzowego,w którym przeprowadza się waloryzację. Wysokość emerytury została przez organ rentowy ustalona we wcześniej wydanych decyzjach. W sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych zadaniem Sądu Okręgowego jest zbadanie zasadności i legalności zaskarżonej decyzji. Odwołanie musi dotyczyć konkretnej decyzji i tylko w tych granicach Sąd je rozpoznaje. W postępowaniu cywilnym w sprawie z odwołania od decyzji organu rentowego, jej treść wyznacza przedmiot i zakres rozpoznania oraz rozstrzygnięcia sądu (zob. uzasadnienie orzeczenia SN z dnia 13 maja 1999 r., II UZ 52/99, OSNP 2000, nr 15, poz. 601). Wnioskodawca nie przedstawił żadnych zarzutów do decyzji dotyczącej waloryzacji świadczenia zatem zasadnie Sąd Okręgowy oddalił odwołanie. Z treści apelacji wynika, że wnioskodawca czuje się skrzywdzony decyzjąi wyrokiem Sądu Okręgowego, gdyż jego świadczenie emerytalne jest niskie. Ten argument nie może jednak stanowić o podwyższeniu świadczenia, gdyż prowadziłoby to do stosowania w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych zasad współżycia społecznego, czyli odnoszenia wysokości świadczeń do konkretnej sytuacji zdrowotnej czy też materialnej ubezpieczonych. Takiego zabiegu sąd przeprowadzić nie może. Prawo ubezpieczeń społecznych zawiera bowiem własną, autonomiczną regulację i nie odsyła do zasad współżycia społecznego. Jednocześnie brak podstaw do stosowania w tym zakresie przepisówkodeksu cywilnegoczy teżkodeksu pracy, gdyż żaden przepisustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznychnie odsyła do tych aktów prawnych. Mając powyższe względy na uwadze Sąd Apelacyjny na mocyart. 385 k.p.c.oddalił apelację wnioskodawcy jako bezzasadną. Elżbieta Czaja Elżbieta Gawda Barbara Mazurkiewicz-Nowikowska
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Lublinie date: '2020-01-22' department_name: III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - sędzia Elżbieta Czaja - sędzia Barbara Mazurkiewicz-Nowikowska - sędzia Elżbieta Gawda (spr.) legal_bases: - art. 88 ust. 3 cyt. ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych - art. 385 k.p.c. recorder: st. prot. sądowy Kinga Panasiuk-Garbacz signature: III AUa 657/19 ```
151005000003021_VI_U_004670_2012_Uz_2014-01-27_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VI U 4670/12 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 27 stycznia 2014 r. Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący SSO Janusz Madej Protokolant st. sekr. sądowy Dorota Hańc po rozpoznaniu w dniu 21 stycznia 2014 r. w Bydgoszczy na rozprawie odwołaniaP. B. (1) od decyzjiZakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału wB. z dnia 14 września 2012 r. znak(...) w sprawie:P. B. (1) przeciwko:Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi wB. o rentę z tytułu niezdolności do pracy Izmienia zaskarżoną decyzję w ten sposób, iż przyznaje ubezpieczonemuP. B. (1)prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy od dnia 1 kwietnia 2010 r. do dnia 31 sierpnia 2015 r., IInie stwierdza odpowiedzialności Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału wB.za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji. Na oryginale właściwy podpis. Sygn. akt VI U 4670/12 UZASADNIENIE Decyzją z dnia 14 września 2012r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wB.– po rozpoznaniu wniosku ubezpieczonegoP. B. (1)z dnia 26 marca 2010r. – odmówił ubezpieczonemu przedłużenia prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy od dnia 1 kwietnia 2010r. Powołując się naart. 57 i art. 61 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych( tekst jedn. Dz. U. z 2009r. Nr 153, poz. 1227 ze zm. ) organ rentowy podał, iż powodem decyzji odmownej jest orzeczenie Komisji Lekarskiej ZUS z dnia 12 września 2012r., stwierdzające częściową niezdolność do pracy od dnia 1 sierpnia 2012r., to jest po upływie 18 miesięcy od daty wstrzymania renty. W odwołaniu od powyższej decyzji ubezpieczonyP. B. (1)domagał się jej zmiany poprzez przyznanie mu prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy na dalszy okres od 1 kwietnia 2010r., co najmniej do 30 września 2012r. Ubezpieczony podnosił, iż od wielu lat choruje przewlekle, a w opinii biegłych sądowych z dnia 26 września 2011r. , wydanej w sprawie Sądu Okręgowego w Bydgoszczy o sygn. akt VI U 1789/10, nadal wymaga dalszego leczenia w celu zapewnienia efektywnej długotrwałej poprawy i został uznany za nadal częściowo niezdolnego do pracy do września 2012r. Powoływał się on także na fakt leczenia szpitalnego, potwierdzonego kartami leczenia z dnia 7 sierpnia 2012r. i 31 sierpnia 2012r. Konieczność przedłużenia prawa do renty od dnia 1 kwietnia 2010r. wynikało też zasadniczo – zdaniem ubezpieczonego – z opinii biegłego sądowegoJ. R.z dnia 23 kwietnia 2012r. sporządzonej w sprawie VI U 1789/10. Organ rentowy wnosił o oddalenie odwołania, powołując się na orzeczenie Komisji Lekarskiej ZUS z dnia 12 września 2012r., w którym stwierdzono u ubezpieczonego częściową niezdolność do pracy od 1 września 2012r., to jest po upływie 18 miesięcy od daty wstrzymania renty. Dodatkowo organ rentowy nadmienił, iż uprzednio – decyzją z dnia 6 lipca 2010r. – odmówiono ubezpieczonemu prawa do renty od 1 kwietnia 2010r. ( ubezpieczony był uprawniony do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy do 31 marca 2010r. ), a Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, w związku z odwołaniem ubezpieczonego od tej decyzji, postanowieniem z dnia 29 maja 2012r. sygn. akt VI U 1789/10 uchylił tę decyzję, przekazał sprawę do rozpoznania organowi rentowemu i umorzył postępowanie. Sąd Okręgowy ustalił i rozważył, co następuje: UbezpieczonyP. B. (1)pobierał rentę z tytułu niezdolności do pracy w okresach od 1 marca 1993r. do 31 grudnia 2001r. oraz od 8 czerwca 2005r. do 31 marca 2010r. W dniu 26 marca 2010r. złożył on do organu rentowego wniosek o ponowne ustalenie prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. Orzeczeniem z dnia 27 maja 2010r. Lekarz Orzecznik ZUS ustalił, iż ubezpieczony nie jest niezdolny do pracy, a po rozpoznaniu sprzeciwu ubezpieczonego od tego orzeczenia Komisja Lekarska ZUS orzeczeniem z dnia 2 lipca 2010r. także ustaliła, że nie jest on niezdolny do pracy. Decyzją z dnia 6 lipca 2010r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wB.– powołując się na orzeczenie Komisji Lekarskiej ZUS z dnia 2 lipca 2010r. – odmówił ubezpieczonemuP. B. (1)prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy od dnia 1 kwietnia 2010r. Odwołanie od tej decyzji do Sądu Okręgowego w Bydgoszczy wniósł ubezpieczony, a Sąd ten postanowieniem z dnia 29 maja 2012r. ( sygn. akt VI U 1789/10 ) uchylił zaskarżoną decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału wB.z dnia 6 lipca 2010r., przekazał sprawę do rozpoznania organowi rentowemu i umorzył postępowanie. Postanowienie to uprawomocniło się w dniu 5 czerwca 2012r. W związku z takim zakończeniem postępowania sądowego ubezpieczony poddany został ponownemu postępowaniu orzeczniczemu przed lekarskimi organami Zakładu(...). Orzeczeniem z dnia 10 sierpnia 2012r. Lekarz Orzecznik ZUS ustalił, iż ubezpieczony jest częściowo niezdolny do pracy do 31 października 2012r., a datą powstania tej niezdolności jest dzień 2 kwietnia 2012r. Na podstawie tego orzeczenia organ rentowy w dniu 31 sierpnia 2012r. rozpoznając wniosek ubezpieczonego z 26 marca 2010r. wydał decyzję odmawiającą mu prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy od dnia 1 kwietnia 2010r. Ubezpieczony złożył jednak w ustawowym terminie 14 dni sprzeciw od orzeczenia Lekarza Orzecznika z dnia 10 sierpnia 2012r. w związku z czym organ rentowy skierował ubezpieczonego na badania przez Komisję Lekarską ZUS, która orzeczeniem z dnia 12 września 2012r. ustaliła, że ubezpieczony jest częściowo niezdolny do pracy do dnia 30 września 2013r., a datą powstania tej niezdolności był dzień 1 sierpnia 2012r. Na podstawie tego ostatniego orzeczenia Komisji Lekarskiej ZUS z dnia 12 września 2012r. organ rentowy wydał w dniu 14 września 2012r. zaskarżoną przez ubezpieczonego w niniejszej sprawie decyzję z dnia 14 września 2012r. którą – po rozpoznaniu wniosku ubezpieczonego z dnia 26 marca 2010r. – odmówiono mu prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy od dnia 1 kwietnia 2010r. z powodu powstania częściowej niezdolności do pracy ubezpieczonego po upływie 18 miesięcy od daty wstrzymania renty. ( dokumenty w aktach rentowych ubezpieczonego oraz w aktach sprawy Sądu Okręgowego w Bydgoszczy o sygn. akt VI U 1789/10 ). Powyższy przebieg postępowań orzeczniczych wskazuje, iż okolicznością niesporną między stronami była data powstania częściowej niezdolności do pracy, którą kwestionował ubezpieczony we wniesionym do Sądu Okręgowego w Bydgoszczy odwołaniu z dnia 18 października 2012r. W celu zweryfikowania stanowiska organu rentowego w zakresie daty powstania u ubezpieczonego częściowej niezdolności do pracy Sąd Okręgowy dopuścił dowód z opinii zespołu biegłych sądowych w składzie : 1) specjalista chorób wewnętrznych – kardiolog; 2) specjalista medycyny przemysłowej; 3) specjalista chirurgii urazowej i ortopedii; 4) specjalista psychiatra; 5) psycholog – terapeuta. Zespół ten rozpoznał u ubezpieczonego: 1 nadciśnienie tętnicze II stopnia; 2 miokardiopatię nadciśnieniową w okresie niewydolności serca II NYHA; 3 zaburzenia nastroju adaptacyjne; 4 przebyte wygojone złamanie kości udowej lewej oraz rzepki kolana prawego z dyskretnym upośledzeniem wydolności lewej kończyny dolnej. Na podstawie przeprowadzonych badań oraz po zapoznaniu się z dokumentacją leczenia znajdującą się w aktach sprawy i przedstawioną przez ubezpieczonego biegli sądowi powołanego zespołu stwierdzili, iż aktualny stan zdrowia ubezpieczonego powoduje upośledzenie sprawności organizmu w stopniu ograniczającym zdolność do pracy. Rozpoznane nadciśnienie tętnicze z powikłaniami ze strony serca powoduje ograniczenie zdolności do pracy zmianowej z większymi wysiłkami fizycznymi, a pogorszenie stanu układu krążenia występuje od czasu hospitalizacji ( 1 sierpnia 2012r. ) przy czym wcześniej wykonywane badania diagnostyczne, konsultacja kardiologiczna nie wykazywała uszkodzenia układu krążenia. Rozpoznane zaburzenia nastroju adaptacyjne w opinii psychiatry oraz lekarza medycyny pracy nie powodują ograniczenia zdolności do pracy fizycznej. Biegli sądowi podzielili orzeczenie Komisji Lekarskiej ZUS z dnia 12 września 2012r., uznając badanego za częściowo niezdolnego do pracy od dnia 1 sierpnia 2012r. do września 2012r. ( dowód: protokół badań sądowo- lekarskich i orzeczenie lekarskie z dnia 10 grudnia 2012r. – k. 22-23 akt sprawy ). Organ rentowy, po zapoznaniu się z powyższą opinią zespołu biegłych sądowych, wniósł o oddalenie odwołania ( pismo procesowe – k. 35 akt sprawy ). Zastrzeżenia do tej opinii wniósł w piśmie procesowym z dnia 28 lutego 2013r. ubezpieczony, zarzucając iż opinia ta jest wewnętrznie sprzeczna i pomija szereg wcześniejszych ustaleń dotyczących jego stanu zdrowia. W szczególności skarżący eksponował sprzeczność wewnętrzną opinii, która – jego zdaniem – jest widoczna w zestawieniu treści wywiadu zawartego w opinii z 10 grudnia 2012r. ( gdzie biegli wymieniają wszystkie już stwierdzone u niego okresy częściowej niezdolności do pracy, w okresie którego dotyczy odwołanie, po czym w swoich wnioskach stwierdzają, że dniem powstania częściowej niezdolności do pracy był dzień 1 sierpnia 2012r. W wywiadzie natomiast stwierdzili, iż ubezpieczony był już przed tą datą niezdolny do pracy i w żaden sposób nie podważyli wcześniejszych niezdolności do pracy. ( pismo ubezpieczonego k. 37-38 akt sprawy ) W uzupełniającej opinii biegli sądowi powołanego zespołu, odnosząc się do zastrzeżeń ubezpieczonego oraz do opinii biegłych sądowych wydanych w sprawie VI U 1789/10 oraz kwestii niezdolności do pracy ubezpieczonego przed 1 sierpnia 2012r. , stwierdzili występujące w badaniach biegłych sądowych z lat 2010r.-2012r. rozbieżności w ocenie stanu psychicznego ubezpieczonego. Badający ubezpieczonego w dniu 10 grudnia 2012r. psycholog i psychiatra nie stwierdzili by ze względów psychiatrycznych występowało u niego ograniczenie zdolności do pracy. Ocena kardiologiczna jest zgodna – ze względów kardiologicznych nie stwierdzono ograniczenia zdolności do pracy. W okresie tym nie było wyroku Sądu orzekającego niezdolność do pracy, a postanowieniem Sądu z dnia 29 maja 2012r. przekazano sprawę do rozpoznania przez organ rentowy. W badaniu z 10 grudnia 2012r. biegli stwierdzili, iż stan zdrowia ubezpieczonego powoduje u niego ograniczenia zdolności do pracy ze względów kardiologicznych - pogorszeniu stanu układu krążenia od dnia hospitalizacji w klinice kardiologii. ( uzupełniająca opinia – k. 44 a.s. ). W opinii Sądu Okręgowego powyższe opinie powołanego zespołu biegłych sądowych ( główna i uzupełniająca ) nie wyjaśniły dostatecznie istniejącej dla rozstrzygnięcia sprawy w kwestii czy ubezpieczony w okresie od ustania prawa do renty, to jest od 1 kwietnia 2010r. do dnia 31 lipca 2012r. ( data poprzedzająca dzień orzeczonej przez biegłych powstałej częściowej niezdolności do pracy ubezpieczonego z powodu schorzeń kardiologicznych ) był nadal częściowo niezdolny do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji zawodowych, czy też zdolność do pracy odzyskał i w jakim okresie był już zdolny do wykonywania zatrudnienia. Sąd Okręgowy formułując powyższą konkluzję miał bowiem na uwadze, iż w sprawie VI U 1789/10, w której rozpoznawany był ten sam co w niniejszym procesie wniosek o rentę na dalszy okres od 1 kwietnia 2010r., wydane zostały liczne i rozbieżne opinie co do zdolności ubezpieczonego do pracy oraz daty powstania u niego niezdolności do pracy, jak również przyczyn tej niezdolności. Okoliczności te powodowały – zdaniem Sądu w składzie orzekającym w niniejszej sprawie – konieczność wyjaśnienia powyższych kwestii przy pomocy drugiego zespołu biegłych sądowych i dlatego na posiedzeniu rozprawowym w dniu 23 kwietnia 2013r., dopuszczony został dowód z opinii drugiego zespołu biegłych sądowych. Biegli tego zespołu ( w składzie: 1) specjalista chorób wewnętrznych – kardiolog,; 2) specjalista medycyny przemysłowej; 3) specjalista neurolog; 4) specjalista psychiatra, 5) psycholog ) rozpoznali u ubezpieczonego: 1/ uporczywe zaburzenia nastroju o obrazie depresyjnym, aktualnie umiarkowanego stopnia, o etiologii złożonej ( podłoże adaptacyjne i organiczne ); 2/ organiczne zaburzenia osobowości i funkcji poznawczych ( ŁZP); 3/ nadciśnienie tętnicze; 4/ mikoardiopatię przerostową nadciśnieniową w okresie niewydolności serca II wg. NUHA; 5/ otyłość; 6/ stan po złamaniu uda lewego. Na podstawie przeprowadzonego badania podmiotowego i przedmiotowego, materiału lekarskiego znajdującego się w aktach i wyników badań ubezpieczonego ( w aktach organu rentowego i dostarczonych przez ubezpieczonego ) biegli sądowy drugiego zespołu ustalili, iż ubezpieczony jest nadal częściowo niezdolny do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji, od daty zakończenia poprzednio stwierdzonej niezdolności do 31 sierpnia 2015r. Według biegłych przyczyną stwierdzonej niezdolności do pracy są schorzenia wymienione powyżej w treści opinii w punktach 1 i 2, które w znaczący sposób ograniczają zdolność zarobkową ubezpieczonego. Biegli sądowi drugiego zespołu podkreślili też, że w porównaniu z poprzednim badaniem nie stwierdzili u ubezpieczonego znaczącej poprawy ponieważ stwierdzone schorzenia są nieuleczalne i mają tendencję do progresji. Dlatego ich opinia nie jest zgodna z orzeczeniem Komisji Lekarskiej ZUS i pierwszego zespołu biegłych sądowych. ( protokół badań sądowo-lekarskich z dnia 8 lipca 2013r. badanie psychiatryczne i orzeczenie z dnia 11 lipca 2013r. – k. 78-81 akt sprawy ). Organ rentowy w piśmie procesowym z dnia 19 września 2013r. stwierdził, po zapoznaniu się z protokołem badań sądowo – lekarskich i orzeczeniem lekarskim z dnia 2 maja 2013r. ( protokół i orzeczenie z tej daty nie zostały przez biegłych sądowych sporządzone, a doręczone organowi rentowemu protokół i orzeczenie wydane zostały w dniach 8 i 11 lipca 2013r.), uznał, iż ocena biegłych dotycząca częściowej niezdolności ubezpieczonego do pracy jest zgodna z orzeczeniem Komisji Lekarskiej ZUS. Jednocześnie organ ten stwierdził, że wydłużenie okresu trwania niezdolności do pracy wynika – w jego ocenie – z faktu, iż badanie Komisji Lekarskiej było rok temu, dlatego też wniosek o oddalenie odwołania jest w pełni uzasadniony. Organ rentowy nadmienił dodatkowo, iż ubezpieczony ma prawo do złożenia ponownego wniosku o rentę celem przedłużenia świadczenia. ( pismo procesowe z 19.09.2013r. – k. 92 akt sprawy ). Ponadto w odrębnym pismem procesowym organ rentowy wskazywał na brak dowodów na okoliczność nieprzerwanego istnienia u ubezpieczonego niezdolności do pracy pomiędzy 2010r. a 2013r., gdyż dokumentacja z leczenia w poradni zdrowia psychicznego oraz badanie Komisji Lekarskiej ZUS potwierdzały stabilizację stanu psychicznego. Podczas postępowania w 2010r. nie podano żadnych objawów psychiatrycznych – na druku N-9 wskazano schorzenia kardiologiczne i narządu ruchu. W związku z tym organ rentowy wnosił o powołanie III zespołu biegłych sądowych wobec rozbieżnych opinii I i II zespołu biegłych sądowych, a w przypadku odmowy uwzględnienia tego wniosku – o oddalenie odwołania ( pismo procesowe z 24.10.2013r. k. 114 a.s. ). Z kolei ubezpieczony – odwołując się do treści opinii drugiego zespołu biegłych sądowych – zgodził się z jej treścią i domagał się zmiany zaskarżonej decyzji poprzez przyznanie mu prawa do renty z tytułu orzeczonej przez biegłych częściowej niezdolności do pracy w okresie od 1 kwietnia 2010r. do 31 sierpnia 2015r. ( pisma procesowe – k. 101 i 109 akt sprawy ). Wobec rozbieżnych opinii pierwszego i drugiego powołanych w niniejszej sprawie zespołów biegłych sądowych zarówno w kwestii daty stwierdzonej przez oba zespoły częściowej niezdolności do pracy ubezpieczonego, jest też rodzaju schorzeń powodujących tę niezdolność Sąd Okręgowy na rozprawie przeprowadził dowód z ustnych wyjaśnień pisemnych opinii biegłych sądowych specjalistów psychiatrów i psychologów – opiniujących w obu zespołach. Ten dodatkowy dowód dał – w ocenie Sądu Okręgowego – podstawę do ustalenia, iż ubezpieczonyP. B. (1)był częściowo niezdolny do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji zawodowych od 1 kwietnia 2010r., a więc od ustania poprzedniej jego częściowej niezdolności do pracy. Argumentacji dla tego ustalenia upatrywać należy w ocenie całości zebranego materiału dowodowego, a w szczególności w przyznaniu mocy dowodowej i wiarygodności dowodowi z opinii drugiego zespołu biegłych. Za przewagą dowodową tej opinii przemawiała w pierwszej kolejności zawarta w niej obszerna i wnikliwa analiza psychiatryczna stanu zdrowia badanego. Będący autorem tej opinii ( k. 79-80 ) specjalista psychiatraE. D. (1)uwzględniła cały okres leczenia psychiatrycznego ubezpieczonego od 2005r., ustalając – na podstawie pełnej dokumentacji lekarskiej i badania ubezpieczonego - jego stan psychiczny. Jej opinia zawierała obszerny opis tego stanu, wskazując iż: ubezpieczony jest znacznie spowolniały psychoruchowo, postawa rezygnacyjna w pantomimice, nastrój obniżony, chwilami aż do płaczu, afekt dostosowany, ale o spowolniałej modulacji; bez kontaktu spontanicznego, wypowiedzi „ wyciągane” przez biegłą, spowolniała reakcja, udzielanie wypowiedzi po długiej chwili i widoczne przy tym nasilone trudności badanego w skupieniu uwagi, apatia, aukedonia, spadek aktywności życiowej, z trudem mobilizuje się ubezpieczonego do codziennych czynności, zmusza się do nich; występuje u niego myślenie depresyjne, wszystko widzi „na czarno”, zgłasza poczucie bezsensu życia, ale bez myśli samobójczych, chociaż czasami takie myśli przychodzą mu do głowy, poczucie niewydolności psychofizycznej. Specjalista psychiatraE. D.dostrzegła też u badanego osłabienie funkcji pamięciowych, obserwowane zarówno w trakcie badania przez biegłą ( myli daty i fakty, podaje je niemiarodajnie ) , jak i zgłaszane przez badanego, aktualnie o typie łagodnych zaburzeń poznawczych ( ŁZP ). Przyczyną tego stanu badanego są zarówno stan depresyjny jak i zmiany organiczne obwodowego układu nerwowego ( badany od dziecka z obniżoną sprawnością intelektualną ), możliwe są też – zdaniem biegłej – zmiany organiczne o typie naczyniowym, w przebiegu wieloletniego nadciśnienia tętniczego. Tok myślenia zborny, ale z cechami bradyfrenii, ubogi w treści, ma problemy żeby się wysłowić. Bez objawów psychotycznych w znaczeniu omamów i urojeń, labilny emocjonalnie, nieco lepki w kontakcie. Upośledzone mechanizmy adaptacyjno - kompensacyjne. Specjalista psychiatraE. D.rozpoznała w związku z tym u badanego: 1 uporczywe zaburzenia nastroju, o obrazie depresyjnym, aktualnie umiarkowanego stopnia, o etiologii złożonej ( podłoże adaptacyjne i organiczne ) ; 2 organiczne zaburzenia osobowości i funkcji poznawczych, o typie łagodnych zaburzeń poznawczych (ŁZP). Zdaniem tej biegłej składowa organiczna zaburzeń stwierdzonych u badanego powoduje ich przewlekłość w czasie i oporność na leczenie w związku z czym rokowanie jest mało pomyślne, a do tego objawy depresyjne ukształtowały się na podłożu predysponujących do takich reakcji cech osobowości, o niskim wyjątkowo potencjale intelektualnym i życiowym co z założenia ogranicza sprawność funkcjonowania danej osoby. Jak wynika ze złożonych na rozprawie ustnych wyjaśnień biegłych sądowych specjalistów psychiatrów i psychologów obu zespołów rozbieżność co do oceny przedstawionych przez nich opinii w zakresie stanu psychicznego ubezpieczonego, jego schorzeń psychiatrycznych i ich wpływu na zdolność do pracy wynikała z faktu, iż biegli pierwszego zespołu: specjalista psychiatra i psycholog – terapeuta rozpoznali u badanego tylko zaburzenia nastroju adaptacyjne, które nie ograniczały jego zdolności do pracy w latach 2010 – 2012 ( opinie k. 22-23 i 44 a.s. ). Mimo, iż w konsultacji psychologicznej i psychiatrycznej zamieszczonej w opinii z 10.12.2013r. biegli dostrzegali u badanego: nastrój obniżony, wypowiadanie myśli rezygnacyjnych, podwyższony poziom ogólnego niepokoju, odpowiedzi ubogie w płaszczyźnie pytania, spowolnienie psychoruchowe, nastrój obniżony sytuacyjnie i słabo modulowany afekt, to uznali oni, iż te objawy nie wpływają istotnie na jego zdolność do pracy, a biegły lekarz psychiatra – mimo dostrzeżenia faktu hospitalizacji badanego w sierpniu 2012r. z powodu zaburzeń depresyjnych adaptacyjnych i leczenia tych zaburzeń od 6 lat – zdiagnozował jego stan psychiczny jako: świadomość jasną, zorientowany wielokierunkowo, psychoruchowo w normie, poprawnie skupiona uwaga, pamięć słowno - logiczna niezaburzona ( k. 22 v ). Biegli pierwszego zespołu wyjaśniając pisemną opinię na rozprawie przedstawili jednak wzajemnie rozbieżne stanowisko. Specjalista psychiatraR. B. (1)podtrzymał swoją pisemną opinię co do daty stwierdzonej u ubezpieczonego częściowej niezdolności do pracy – od 1 sierpnia 2012r., łączył tę datę z hospitalizacją ubezpieczonego w szpitalu psychiatrycznym od 1 sierpnia 2012r., podczas której rozpoznano u niego zaburzenia depresyjno-adaptacyjne. Biegły ten w ogóle wykluczył organiczne podłoże schorzeń psychiatrycznych ubezpieczonego ( stwierdzone przez biegłych drugiego zespołu ) z tej przyczyny, iż wywiad wskazywał na brak urazów czaszkowo- mózgowych czy neuroinfekcji, zatrucia tlenkiem węgla czy innymi substancjami. Zdaniem specjalisty psychiatryR. B., żeby potwierdzić organiczne zaburzenia nastroju, to trzeba przeprowadzić badania typu tomografia czy rezonans. Natomiast jeśli chodzi o adnotację lekarza psychiatry w zaświadczeniu o stanie zdrowia ubezpieczonego z dnia 25 marca 2010r. uznał on że diagnoza zaburzeń depresyjnych o podłożu organicznym postawiona została na wyrost, gdyż nie jest potwierdzona badaniem tomografii komputerowej bądź rezonansem, czy badaniem elektroencefalograficznym. Rozważając ustne wyjaśnienia biegłego psychologaD. G. (1)a limine dostrzec należy brak stanowczości w prezentowanych przez tę biegłą zeznaniach. Odnosząc się do opinii biegłych sądowych, opiniujących w sprawie tut. Sądu o sygn. akt VI U 1789/10 podała ona najpierw, iż jest możliwe, że ubezpieczony był częściowo niezdolny do pracy od daty wstrzymania prawa do renty, to jest od 1 kwietnia 2010r. Następnie biegła ta stwierdziła, iż najbardziej przychyliłaby się do opinii biegłego drJ. R., który okresową częściową niezdolność do pracy w związku ze schorzeniami psychotycznymi ustalił u badanego od dnia 2 kwietnia 2012r. W kolejnym etapie składania na rozprawie swoich wyjaśnień biegła psychologD. G.podała, iż raczej przychyliłaby się do opinii zespołów biegłych sądowych z 13.09.2009r. i 17.01.2011r., które nie stwierdzały schorzeń psychiatrycznych powodujących częściową niezdolność ubezpieczonego do pracy. Nie zgodziła się też z opinią tego zespołu biegłych sądowych ( w skład którego wchodzili: specjalista w zakresie psychiatriiJ. S.i psycholog klinicznyT. B.– k. 69-70 akt sprawy o sygn. akt VI U 1789/10 ), bo w jej ocenie takie czynniki sytuacyjne jak utrata pracy czy renty, mogą wywołać stany depresyjne, ale to też by przemawiało za tym, że depresja ma u badanego podłoże sytuacyjne, a nie organiczne. Z kolei w końcowym fragmencie swoich zeznań biegła ta uznała, że to lekarz psychiatra powinien wypowiedzieć się co do tego czy w 2010r. bądź później nastąpiło jakieś nasilone leczenie farmakologiczne, coś co mógłby lekarz powiedzieć, że prawdopodobnie stan zdrowia ubezpieczonego uległ pogorszeniu, bo zastosowano jakieś leki, które na to wskazują. Biegła wyjaśniła w związku z tym, że jeśli by tak było, to np. drR.pisząc swoją opinię miał rację co do daty orzeczenia niezdolności do pracy. Dostrzec także należy, iż biegła psychologD. G.odmiennie od stanowiska prezentowanego przez biegłego psychiatręR. B.dopuściła ( zgadzając się z biegłą psycholog II zespołu ) możliwość zdiagnozowania przyczyn organicznych zaburzeń depresyjnych na podstawie prezentowanych przez pacjenta objawów ( obrazu klinicznego ) lub też na podstawie badania neuropsychologicznego, choć zastrzegła, że przy takim badaniu trzeba zawsze wziąć pod uwagę stan psychiczny pacjenta w sensie nastroju, i trzeba dużego doświadczenia i dużej roztropności przy podejściu do wyników takich badań, aby je właściwie zinterpretować. Natomiast badanie EEG, tomografu komputerowego czy rezonansu magnetycznego wskazują w ewidentny sposób organikę m.in. zaburzeń depresyjnych, choć przy niektórych dyskretnych dysfunkcjach ośrodkowego układu nerwowego badania te mogą nie wychwycić takich zaburzeń. Dlatego dobrze jest łączyć obie metody badawczo-diagnostyczne, co często czynią neurolodzy. Wyjaśniła również, że uporczywe zaburzenia nastroju umiarkowanego stopnia stanowią podstawę do orzeczenia częściowej niezdolności do pracy i to niezależnie czy byłyby to schorzenia o etiologii wyłącznie adaptacyjnej, wyłącznie organicznej, czy też o podłożu złożonym adaptacyjno- organicznym. W ocenie biegłej psychologD. G.w przypadku ubezpieczonegoP. B.przyczyny organiczne etiologii zaburzeń depresyjnych dodane zostały ( przez biegłych sądowych drugiego zespołu ) troszkę na wyrost, choć podłoże wyłącznie adaptacyjne zaburzeń depresyjnych o umiarkowanym stopniu wystarcza do stwierdzonej częściowej niezdolności do pracy ( e-protokół posiedzenia rozprawowego z 12.12.2013r. k. 133 v ). Z kolei biegli drugiego zespołu: psychologM. P.oraz specjalista psychiatraE. D.podtrzymywali stanowczo swoją pisemną opinię, wyjaśniając jej treść w sposób logiczny i merytoryczny oraz zgodny z zasadami doświadczenia życiowego.M. P.eksponowała w swoich wyjaśnieniach, iż ubezpieczony leczy się psychiatrycznie od 2005r., a z jej doświadczenia wynika, iż pacjenci nie zawsze decydują się na hospitalizację w odpowiednim momencie. Jej zdaniem, po odebraniu ubezpieczonemu w roku 2010 prawa do renty, nastąpiło u niego załamanie linii życiowej i objawy zaburzeń psychiatrycznych stały się na tyle silne, że spowodowały jego częściową, okresową niezdolność do pracy. Zaburzenia te miały charakter falujący, czyli nasilenie objawów było różne od dnia 1 kwietnia 2010r. Ubezpieczony próbował podejmować pracę, jednak jej okresy były na tyle krótkie, iż pozwalały na wnioskowanie, że od 1 kwietnia 2010r. był częściowo niezdolny do pracy, nie potrafiąc jej utrzymać, gdyż był niewydolny psychofizycznie. Biegła psychologM. P.– odnosząc się do wyjaśnień biegłegoR. B.- podała, iż w jej ocenie hospitalizacja ubezpieczonego w sierpniu 2012r. nie powinna stanowić kryterium określenia zbliżonej do tej hospitalizacji daty powstania częściowej niezdolności do pracy, albowiem często pogłębienie się chorób ma charakter przewlekły i nie dzieje się z dnia na dzień ( hospitalizacja jest jedynie konsekwencją złego stanu zdrowia i nieradzenia sobie w życiu ). Biegła podkreśliła ponadto, że to iż zaburzenia depresyjne mają podłoże organiczne oznacza, iż są spowodowane pewnymi nieodczuwalnymi zmianami w mózgu ubezpieczonego, na to z kolei przełożenie ma jego funkcjonowanie poznawcze, zdolność radzenia sobie z sytuacjami trudnymi, i w związku z tym występują u niego gorsze możliwości adaptacyjne. Stąd być może wystąpiła tak silna reakcja po utracie renty. ( wyjaśnienia biegłej - e protokół posiedzenia rozprawowego – k. 133v akt sprawy ). Podtrzymując ustalenia i wnioski opinii drugiego zespołu biegłych specjalista psychiatraE. D.wyjaśniła, iż stwierdziła u ubezpieczonego przewlekle objawy depresyjne z tego powodu, iż jest on leczony psychiatrycznie regularnie, a z historii choroby nie wynika poprawa jego stanu zdrowia. W sierpniu 2012r. ubezpieczony hospitalizowany był wSzpitalu (...)wG.z powodu pogorszenia depresyjnego, a także w czasie badania objawiał natężone objawy depresyjne. Oprócz objawów depresyjnych są u niego także widoczne objawy organiczne zaburzenia osobowości, przekładające się również na osłabienie funkcji pamięciowych, nie osiągające cech otępienia, ale wątpienia utrudniającego funkcjonowanie życiowe. Zdaniem biegłej uporczywe zaburzenia nastroju w obrazie depresyjnym umiarkowanego stopnia czynią ubezpieczonego częściowo niezdolnym do pracy. BiegłaE. D.argumentowała przy tym, że niewydolność funkcjonowania u ubezpieczonego wyraźnie widać podczas badania: jest spowolniały, reaguje z opóźnieniem, źle się skupia, ma trudności w formułowaniu słów i zdań, także pierwotny poziom intelektualny jest niski, ma obniżony nastrój, jest płaczliwy, ma osłabione funkcje życiowe i poczucie bezsensu życia. Zdaniem biegłej w tym stanie ubezpieczony nie nadaje się do pracy zarobkowej jakiejkolwiek. Podłoże adaptacyjne to problemy życiowe, czyli jest to uwarunkowanie sytuacyjnie, wynikające z jego ciężkiej sytuacji życiowej ( żona bez pracy, musi utrzymać 2 dzieci ). Ubezpieczony próbował podjąć prostą pracę fizyczną ale go zwolniono, bo szef powiedział mu że jest niewydajny. Uzasadniając podłoże organiczne zaburzeń depresyjnych ubezpieczonego wskazała ona, iż jest ono związane mikroorganiką ośrodkowego układu nerwowego, które trudno jednoznacznie ocenić ( bo nie było badania tomografem komputerowym ), jednak w przebiegu wieloletniego nadciśnienia następują zmiany naczyniowe w mózgu, jak również mikroorganika może mieć podłoże porodowe, o czym może świadczyć to, że badany uczył się z trudem i powtarzał klasy. Funkcjonował on zawsze na niskim poziomie intelektualnym. Z analizy historii choroby ubezpieczonego z(...)wynika, że już 17 września 2009r. lekarz psychiatra leczący ubezpieczonego kierował go na rentę z powodu braku poprawy. W marcu 2010r. lekarz ten wpisał jako rozpoznanie organiczne zaburzenia nastroju, jak również osłabienie funkcji życiowych. Biegła sądowa nie zgadzała się z wyjaśnieniami biegłegoR. B.z tej przyczyny, iż nie każdy reaguje na trudną sytuację życiową depresją. Reakcja dekompensacyjna przechodzi w depresję czyli w chorobę psychiczną, przy czym każdy psychiatra widzi coś takiego jak organika w kontakcie z pacjentem. W ocenie biegłej ubezpieczony ma wypisane na twarzy organiczne podłoże zaburzeń osobowościowych i funkcji poznawczych, gdyż jest spowolniały, rozwlekły, nie nadąża za tokiem myślenia rozmówcy. Podkreśliła też, że każdy kto ma wieloletnie nadciśnienie ma podłoże organiczne schorzeń w zmianach niedokrwiennych naczyniowych. ( e-protokół rozprawy – k. 158 v., protokół skrócony – k. 156-157 ). Rozważając powyższy materiał dowodowy Sąd Okręgowy uznał, iż opinia drugiego zespołu biegłych zawiera znacznie więcej argumentów medycznych, co czyni ten dowód wiarygodnym i uzasadnia przyznanie temu dowodowi decydującej dla rozstrzygnięcia sporu mocy dowodowej. Po pierwsze, biegli tego zespołu ( w tym zwłaszcza psychiatra i psycholog ) objęli swoją analizą pełną dokumentacją lekarską, dotyczącą leczenia przez ubezpieczonego schorzeń psychiatrycznych już od 2005r. Treść tej opinii jest bardzo wnikliwa i precyzyjnie analizuje stan zdrowia ubezpieczonego, etiologie schorzeń i ich wpływ na ograniczoną zdolność ubezpieczonego do pracy, także poprzez pryzmat podejmowanych przez niego prób utrzymania podjętego zatrudnienia. Wniosek biegłych co do złożonej etiologii stwierdzonych u badanego uporczywych zaburzeń nastroju w obrazie depresyjnym ( aktualnie umiarkowanego stopnia ) – o podłożu nie tylko adaptacyjnym, ale i organicznym, nie jest dowolny lecz znajduje także zakotwiczenie w pozostałym materiale dowodowym. Wskazuje na to w pierwszej kolejności dowód z zaświadczenia z dnia 25 marca 2010r. o stanie zdrowia, w którym lekarz leczący specjalista psychiatra dr nauk medycznychM. L.( z(...) Sp. z o.o.wŻ.(...)wŻ.) dokonał wpisu o zaburzeniach depresyjnych ubezpieczonego, co kwalifikuje go do leczenia w(...). ( dowód: zaświadczenie o stanie zdrowia z dnia 25.03.2010r. w dokumentacji lekarskiej zebranej przez organ rentowy ) Po drugie objawy tychże schorzeń, występujące u badanego już w 2010r. znalazły się w wywiadach opinii lekarskich wydanych w postępowaniu prowadzonym przez organy lekarskie ZUS. I tak w opinii z dnia 27 maja 2010r. na podstawie wywiadu pacjenta ustalono, że leczy się on od 2005r. w poradni zdrowia psychicznego i zgłasza obniżenie nastroju. Identyczna adnotacja znajduje się także w wywiadzie pacjenta zamieszczonym w opinii członków Komisji Lekarskiej ZUS z 2 lipca 2010r. ( opinie w aktach organu rentowego ). Po trzecie, wskazać też należy, iż omawiana tu opinia znajdowała dodatkowe potwierdzone w opinii biegłych sądowych z dnia 26 września 2011r. wydanej w sprawie Sądu Okręgowego w Bydgoszczy o sygn. akt VI U 1789/10, w której biegli psycholog klinicznyT. B.i specjalista medycyny w zakresie psychiatriiJ. S. (2)( k. 69 – 70 akt tej sprawy) także stwierdziły u ubezpieczonego organiczne zaburzenia nastroju i łagodne zaburzenia funkcji poznawczych, uznając iż przewlekły charakter tych schorzeń, ich nasilenie oraz częstość poszczególnych objawów czynią ubezpieczonego nadal częściowo niezdolnym do pracy od dnia wstrzymania renty do września 2012r. W opinii tej biegli dostrzegli, iż w 1983r. ubezpieczony doznał urazu głowy w wypadku komunikacyjnym ( dwie doby był nieprzytomny ) co tylko wzmacnia argumentację tych opinii, w których ustalono także organiczną etiologię schorzenia z jednej strony, oraz wpływa na brak wiarygodności opinii sporządzonej z udziałem specjalisty psychiatryR. B.oraz jego ustnych wyjaśnień na rozprawie, w których bezzasadnie twierdził, iż wywiad ubezpieczonego nie wskazuje na urazy czaszkowo-mózgowe. Okoliczność ta świadczy o mało wnikliwym przeprowadzeniu przez tego biegłego wywiadu z pacjentem, co prowadziło też do błędnych ustaleń faktycznych biegłego, a w konsekwencji do oparcia jego wniosków na wadliwych merytorycznie założeniach. W opinii biegłych sądowych z dnia 26 września 2011r. stwierdzono już takie objawy jak częste bóle głowy, zawroty głowy, szum w głowie i uszach, drażliwość, pogorszenie pamięci, zmienność nastroju, płaczliwość, męczliwość, objawy przygnębienia i okresowo myśli rezygnacyjne, jak również obniżony nastrój i funkcje pamięci, zaburzoną aktywność codzienną i zaburzenia sfery motywacyjnej. Były to te same objawy, które stwierdzone zostały przez biegłych sądowych drugiego zespołu orzekającego w niniejszej sprawie. Ujawniały się one zatem na długo przed hospitalizacją ubezpieczonego wSzpitalu (...)wG.w sierpniu 2012r. Obie powyższe opinie miały analityczny charakter i cechowały się logiczną argumentacją. W sprawie o sygn. akt VI 1789/10 także opinia specjalisty psychiatryJ. R.z dnia 24.04.2012r. ( k. 120 akt tej sprawy ) zawierała potwierdzenie występowania u badanego powyższych objawów ( obniżona wyraźnie sprawność intelektualna, nastrój i napęd obniżony, tok myślenia zwolniony, kłopoty ze skupieniem uwagi, uczucie napięcia i niepokoju, zaburzenia snu, a w wywiadzie nawet myśli samobójcze ). Wprawdzie z jednej strony opinia tego biegłego stwierdzała częściową okresową niezdolność ubezpieczonego do pracy dopiero od 2 kwietnia 2012r. ( choć bez szczegółowego uzasadnienia ), to z drugiej strony zawierała ustalenia potwierdzające pośrednio argumentacje biegłej, specjalisty psychiatryE. D.co do bardzo prawdopodobnego organicznego podłoża zaburzeń depresyjnych ubezpieczonego. BiegłyJ. R.ustalił bowiem, iż deficyt intelektualny występuje u badanego od wczesnego dzieciństwa, a ponadto stwierdził u badanego taką sytuację stresową ( związaną z utratą prawa do renty ) w której stres przekroczył możliwości kompensacyjne badanego. Opinia ta nie została sporządzona dla potrzeb niniejszego procesu, tym niemniej Sąd dopuścił dowód z tej opinii uznając ją za częściowo wiarygodną, w zakresie stwierdzonej w niej częściowej niezdolności do pracy ubezpieczonego i przyczyn tej niezdolności, odmawiając tej opinii mocy dowodowej tylko co do stwierdzonej przez biegłego sądowego – specjalistę psychiatrę drJ. R.początkowej daty tej niezdolności. Opinie biegłych pozostałych zespołów z dnia 13.09.2010r. ( k. 11-12 ) i z dnia 17.01.2011r. ( k. 33-34 ) sporządzone w sprawie VI U 1789/10, nie przedstawiły wszechstronnej i pełnej oceny stanu zdrowia ubezpieczonego, w szczególności w zakresie jego schorzeń psychiatrycznych. Prezentowane opisy badań biegłych specjalistów psychiatrów były lakoniczne i nie zawierały pogłębionej analizy stwierdzonych na podstawie wywiadów z ubezpieczonym ( także w treści tych opinii ) objawów: wahań nastroju, płaczliwości, uczucia lęku, zaburzeń snu, uczucia zmęczenia, obniżenia nastroju. Zgodnie z art. 57 ust. 1 i 2 ustawy emerytalno – rentowej renta z tytułu niezdolności do pracy przysługuje ubezpieczonemu, który spełnia łącznie następujące warunki: 1 jest niezdolny do pracy, 2 ma wymagany okres składkowy i nieskładkowy, 3 niezdolność do pracy powstała w okresach wskazanych w ustawie, albo nie później niż w ciągu 18 miesięcy od ustania tych okresów. Przepisu ust. 1 pkt 3 nie stosuje się do ubezpieczonego, który udowodnił okres składkowy i nieskładkowy wynoszący, co najmniej 20 lat dla kobiety lub 25 lat dla mężczyzny oraz jest całkowicie niezdolny do pracy. Przy czym w myśl art. 12 wspomnianej wyżej ustawy - niezdolną do pracy jest osoba, która całkowicie lub częściowo utraciła zdolność do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu. Całkowicie niezdolną do pracy jest osobą, która utraciła zdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy, a częściowo niezdolną do pracy jest osoba, która w znacznym stopniu utraciła zdolność do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji. ( art. 12 w/w ustawy ). Oceniając stopień niezdolności do pracy należy, w myśl art. 13 wymienianej ustawy, uwzględnić stopień naruszenia sprawności organizmu, możliwość przywrócenia niezbędnej sprawności w drodze leczenia, możliwość wykonywania dotychczasowej pracy lub podjęcia innej oraz celowość przekwalifikowania zawodowego biorąc pod uwagę rodzaj i charakter dotychczas wykonywanej pracy, poziom wykształcenia, wiek i predyspozycje psychofizyczne. Opinia drugiego powołanego w niniejszej sprawie zespołu dawała – jak już wcześniej wskazano – podstawę do ustalenia częściowej niezdolności do pracy ubezpieczonego od daty poprzednio zakończonej niezdolności. Sąd Okręgowy nie uwzględnił wniosku organu rentowego o powołanie w niniejszej sprawie dowodu z opinii trzeciego zespołu biegłych sądowych, gdyż powyższa opinia drugiego zespołu biegłych dawała podstawy do stanowczego rozstrzygnięcia sprawy, tym bardziej iż organ rentowy uzasadniając swój wniosek dowodowy zgłoszony w piśmie procesowym z dnia 24.10.2013r. niezgodnie z rzeczywistym stanem rzeczy twierdził, iż podczas postępowania przedsądowego przed organem rentowym w 2010r. nie podano żadnych objawów psychiatrycznych, a na druku N-9 wskazano schorzenia kardiologiczne i narządu ruchu ( o czym była już wcześniej mowa ). W tym stanie rzeczy na podstawieart. 47714§2 K.p.c.w związku z art. 57, art. 58, art. 61 oraz art. 12 i art. 13 ustawy o emeryturach i rentach z FUS Sąd Okręgowy zmienił zaskarżoną decyzję i przyznał ubezpieczonemu prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy na okres orzeczony w opinii drugiego zespołu biegłych, od dnia 1 kwietnia 2010r. do 31 sierpnia 2015r. Na podstawie art. 118 ust. 1a ustawy emerytalnej Sąd nie stwierdził odpowiedzialności organu rentowego za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji. Tego rodzaju rozstrzygnięcie uzasadnione było znaczną rozbieżnością opinii biegłych sądowych, sporządzonych zarówno w sprawie niniejszej, jak i we wcześniejszej sprawie Sądu Okręgowego w Bydgoszczy o sygn. akt VI U 1789/10. Rozbieżności te dotyczyły nie tylko kwestii czy ubezpieczony jest niezdolny do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji, ale również przyczyn powodujących taką niezdolność, jak i daty od której niezdolność ta wystąpiła. SSO Janusz Madej
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Bydgoszczy date: '2014-01-27' department_name: VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Janusz Madej legal_bases: - art. 57 i art. 61 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych - art. 477 recorder: st. sekr. sądowy Dorota Hańc signature: VI U 4670/12 ```
152515000001003_II_Ca_000013_2015_Uz_2015-02-05_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II Ca 13/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 5 lutego 2015 roku Sąd Okręgowy w Piotrkowie Tryb. Wydział II Cywilny Odwoławczy w składzie: Przewodniczący SSO Arkadiusz Lisiecki Sędziowie SSO Jarosław Gołębiowski (spr.) SSO Dariusz Mizera Protokolant Paulina Neyman po rozpoznaniu w dniu 5 lutego 2015 roku w Piotrkowie Trybunalskim na rozprawie sprawy z powództwaA. K. przeciwko(...) Spółce AkcyjnejwW. o zapłatę na skutek apelacji powódki od wyroku Sądu Rejonowego w Piotrkowie Tryb. z dnia 17 listopada 2014 roku, sygn. akt I C 2718/13 1 zmienia zaskarżony wyrok w punktach: pierwszym i trzecim sentencji w ten tylko sposób, że zasądza odsetki ustawowe także za okres od dnia 30 października 2013 roku do dnia 16 listopada 2014 roku; 2 zasądza od pozwanego(...) Spółki AkcyjnejwW.na rzecz powódkiA. K.kwotę 403,00 (czterysta trzy) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu za instancję odwoławczą. Sygn. akt II Ca 13/15 UZASADNIENIE Zaskarżonym wyrokiem z dnia 17 listopada 2014 r. Sąd Rejonowy w Piotrkowie Tryb. po rozpoznaniu sprawy z powództwaA. K.przeciwko(...) S.A.wW.o zapłatę 1 zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 15.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia z odsetkami ustawowymi od dnia 17.11.2014r. do dnia zapłaty; 2 zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 300,00 zł tytułem odszkodowania z odsetkami ustawowymi od dnia 30.10.2013 r. do dnia zapłaty; 3 oddalił powództwo w pozostałej części; 4 zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 2 830,00 zł tytułem zwrotu kosztów procesu od uwzględnionej części powództwa; 5. nie obciążył powódki kosztami procesu od oddalonej części powództwa. Podstawę powyższego rozstrzygnięcia stanowiły przytoczone poniżej ustalenia i zarazem rozważania Sadu Rejonowego: W dniu 23 lipca 2012 r. około godz. 16.20 wP.na skrzyżowaniuul. (...)z u!.(...)kierująca samochodem osobowym markiO. (...)nr rej. (...)M. M.podczas przejeżdżania przez skrzyżowanie równorzędne w kierunkuul. (...)nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu kierującemu samochodem osobowymT. (...)nr rej. (...)M. K.doprowadzając do zderzenia się pojazdów, czym nieumyślnie spowodowała u w/w obrażenia ciała. Wyrokiem Sądu Rejonowego w Piotrkowie Tryb. z dnia 21 listopada 2012 r. wydanym w sprawie sygn. akt VII K 769/12M. M.została uznana za winną powyższego czynu wyczerpującego dyspozycjęart. 177 § 1 kk. Samochód sprawcy wypadku był w dacie zdarzenia ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej w(...) S.A.wW.. A. K.nie była hospitalizowana. Następnego dnia po wypadku, tj. w dniu 24 lipca 2012 r., udała się do Poradni(...)(...) Zespołu (...)wP.gdzie rozpoznano u niej uraz skrętny kręgosłupa szyjnego. Zalecono jej noszenie kołnierza ortopedycznego przez 2 tyg.A. K.leczyła się również neurologicznie oraz korzystała z zabiegów rehabilitacyjnych. A. G.zgłosiła szkodę ubezpieczycielowi w dniu 1 sierpnia 2012 r. Decyzją z dnia 6 września 2012 r. ubezpieczyciel przyznałA. G.kwotę 1.000 zł tytułem zadośćuczynienia. Decyzją z dnia 18 grudnia 2012 r. ubezpieczyciel przyznałA. G.dodatkową kwotę 1.500 zł z tytułu zadośćuczynienia. W decyzji z dnia 12 lipca 2013 r. ubezpieczyciel odmówił wypłaty wyższej kwoty zadośćuczynienia. Pismem z dnia 15 października 2013 r. doręczonym ubezpieczycielowi w dniu 22 października 2013 r. pełnomocnikA. G.zgłosił udział w sprawie oraz wezwał do zapłaty kwoty 22.500 zł tytułem dalszej kwoty zadośćuczynienia oraz kwoty 300 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia, wyznaczając termin płatności do dnia 29 października 2013 r. Ubezpieczyciel nie uznał roszczenia. Zgodnie z opinią biegłego neurologa: PowódkaA. K.w następstwie wypadku z dnia 23 lipca 2012 r. doznała urazu kręgosłupa szyjnego. Stopień cierpień po tym urazie biegła określiła jako umiarkowany przez okres 6-8 tygodni a następnie średni do niewielkiego. Powódka nie wymagała po wypadku opieki ze strony osób trzecich. Doznany uraz nie spowodował istotnych utrudnień i ograniczeń w życiu codziennym. W wyniku wypadku doszło do powstania długotrwałego neurologicznego uszczerbku za zdrowiu w wysokości 5% (pozycja 94a tabeli uszczerbków). Rokowania na przyszłość są dobre. Obecnie powódka nie musi korzystać z zabiegów rehabilitacyjnych. Zabiegi te wskazane są przy zaostrzeniu dolegliwości bólowych kręgosłupa szyjnego. Powódka obecnie zażywa leki p-bólowe sporadycznie, mogła zażywać te leki systematycznie przez około 2 miesiące po urazie. Zgodnie z opinią biegłego psychiatry: A. G.doznała wskutek wypadku samochodowego krótkotrwałej reakcji na stres F 43.20. (zaburzenia nastroju, zaburzenia lękowe, emocjonalne, zaburzenia snu) Nasilona reakcja ta była krótkotrwała (nie przekroczyła miesiąca) z pozostawieniem zaburzeń lękowym o charakterze fobicznym (lęk przed podróżowaniem i jako osoba kierująca, a także lęk przed jakimikolwiek sytuacjami na drodze - przechodzenie przez jezdnię, pisk samochodu, klakson itp.). Z uwagi na przedłużający się lęk, który trwa nadal, należy zakwalifikować go jako zaburzenie które trwa ponad sześć miesięcy od czasu wypadku i jest następstwem tegoż wypadku zgodnie z pkt lOa tabeli uszczerbków na zdrowiu (Dz. U. nr 234 poz. 1974). Biegły określił uszczerbek wstępnie na poziomie 5%. Biegły zwrócił uwagę na to, iż nie można obciążać strony pozwanej wszystkimi potencjalnymi winami w sytuacji, gdy w omawianym przedłużającym się zaburzeniu istniało dość duże prawdopodobieństwo wyleczenia lub znacznego złagodzenia zaburzeń, co uzasadniałoby dokonanie korekty uszczerbku o ok. 50% i określić go na poziomie 2,5-3% uszczerbku na zdrowiu. Rozmiar cierpień psychicznych można w tym czasie przenieść na okresową całkowitą niezdolność do pracy, nauki i innych złożonych czynności w tym okresie i tym samym poniesione straty w tym czasie (okres jednego miesiąca). Istniejące przetrwałe zaburzenia lękowe o charakterze fobicznym częściowo ograniczają sprawność ustroju. Nie wyłączają jednak zdolności pełnienia codziennych ról obowiązków, nie znoszą zdolności do pracy. Są obecne ograniczenia w podróżowaniu, przyjemności z podróżowania, ograniczenia związane z łatwym przemieszczaniem się, niemożność wykonywania pracy związanej z podróżami. Odnośnie widoków na przyszłość należy stwierdzić, że w tym obszarze należy zachować pewną ostrożność. W pierwszej kolejności należy to leczyć, co daje dużą szansę wyleczenia lub znacznej poprawy. Biegły określił rokowania na przyszłość z dużym prawdopodobieństwem jako dobre. Była potrzeba długotrwałej terapii psychologicznej, stan zdrowia obecnie wymaga leczenia specjalistycznego (psychiatrycznego, psychologicznego). Przed wypadkiem nie było żadnych problemów psychiatrycznych. Zatem opisane zaburzenia należy traktować jako czyste szkody związane z wypadkiem. Nie wymagała opieki osób trzecich (pielęgnacja opieka po linii psychiatrycznej) i nie wymaga. Dotychczas nie było kosztów psychiatrycznej opieki bo takiej nie było. Biegły wskazał, iż zbierając wywiad, dowiedział się, że ostatnio zgłosiła się do psychiatry, jednak nie chciała podać szczegółów, co biegły uszanował. Biegły przyjął wobec tego, iż powódka wcześniej nie leczyła się psychiatrycznie, a zalecenia podjęcia takiej terapii, które biegły wygłaszał w opinii, stają się teraz rzeczywistością. A. G.poniosła koszty leczenia w kwocie 110 zł za usługi terapeutyczne w dniu 12 listopada 2012 r., 110 zł za usługi terapeutyczne w dniu 17 grudnia 2012 r. oraz 80 zł za badanie neurologiczne z dnia 24 maja 2013 r. Sąd Rejonowy zważył, iż powództwo jest częściowo zasadne. Bezsporne w niniejszej sprawie było zaistnienie wypadku z dnia 23 lipca 2012 r.. jak również obowiązek naprawienia powstałej w wyniku tego wypadku szkody majątkowej przez pozwanego. W toku postępowania pozwany nie kwestionował swej odpowiedzialności. Kwestią niebudzącą wątpliwości i bezsporną pomiędzy stronami był również rodzaj obrażeń, jakich doznała powódka na skutek wypadku i jego konsekwencje zdrowotne. Pozwany nie kwestionował związku tych obrażeń z wypadkiem komunikacyjnym. Podstawą odpowiedzialności pozwanego za poniesioną przez powoda szkodę w wyniku wypadku komunikacyjnego jest przepisart. 822 kc.Zgodnie z tym przepisem zakład ubezpieczeń przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem, których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba, na której rzecz została zawarta umowa ubezpieczenia. Natomiast podstawą prawną żądania zadośćuczynienia przez powoda jestart. 445 § 1 kc, stosownie do treści którego Sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę w wypadku uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia. Celem zadośćuczynienia jest zrekompensowanie osobie poszkodowanej krzywdy doznanej wskutek cierpień fizycznych (bólu i innych dolegliwości) oraz cierpień psychicznych (ujemnych uczuć przeżywanych w związku z doznanymi cierpieniami fizycznymi lub następstwami uszkodzenia ciała albo rozstroju zdrowia). Wkodeksie cywilnymnie sprecyzowano pojęcia „odpowiedniej sumy" i suma ta podlega ocenie Sądu w realiach konkretnej sprawy w granicach swobodnej oceny Sądu. Oceniając wysokość przyjętej sumy zadośćuczynienia jako „odpowiedniej" Sąd korzysta z daleko idącej swobody, nie mniej jednak nie może to być suma rażąco odbiegająca od zasądzonych w analogicznych przypadkach (wyrok SN z 11 lipca 2000 r., II CKN 1119/98, Lex nr 50884). Pojęcie „sumy odpowiedniej" użyte wart. 445 §1 kcw istocie ma charakter niedookreślony, niemniej jednak w judykaturze wskazany przez kryteria, którymi należy się kierować przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia. Zadośćuczynienie ma mieć przede wszystkim charakter kompensacyjny wobec czego jego wysokość nie może stanowić zapłaty symbolicznej, lecz musi przedstawić jakąś ekonomicznie odczuwalną wartość (wyrok SN z 22 kwietnia 1985 r., II CR 94/85). Zadośćuczynienie ma przede wszystkim mieć walor kompensacyjny, a więc jego wysokość nie może być symboliczna, lecz musi mieć jakąś wartość ekonomicznie odczuwalną, ale przy uwzględnieniu rozmiaru krzywdy musi wysokość zadośćuczynienia być utrzymana w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętej stopie życiowej społeczeństwa (wyrok Sądu Najwyższego z 28 września 2001 roku, III CKN 427/00, Lex nr 52766). Zadośćuczynienie ma charakter kompensacyjny, w związku z czym winno być stosowne do doznanej krzywdy oraz uwzględniać wszystkie zachodzące okoliczności, w szczególności winne być wzięte pod uwagę takie okoliczności jak nasilenie cierpień, długotrwałość choroby, rozmiar kalectwa, trwałe następstwa zdarzenia (wyrok Sądu Najwyższego z 15 lipca 1977 r., IV CR 266/77). Dia wysokości zadośćuczynienia istotne znaczenie mają: wiek poszkodowanego, rodzaj doznanych obrażeń, nasilenie i czasokres trwania cierpień jak i skutki uszkodzenia ciała w zakresie ogólnej zdolności do życia (wyrok Sądu Najwyższego z 13 marca 1973 r., II CR 50/73). Sąd oceniając krzywdę, bierze pod uwagę wszelkie ujemne następstwa uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia w sferze cierpień fizycznych jak i psychicznych. Sąd obowiązany jest wziąć pod uwagę nasilenie cierpień, długotrwałość choroby, rozmiar kalectwa, trwałość następstw zdarzenia, wiek poszkodowanego oraz konsekwencje uszczerbku na zdrowiu w życiu osobistym i społecznym (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 czerwca 1999 r., II UKN 681/98, OSNAP 2000/16/626). Na podstawieart. 302 § 1 zd. 2 kpcSąd pominął zawnioskowany przez powódkę dowód z jej przesłuchania, gdyż nie stawiła się ona na rozprawie. Sąd w niniejszej sprawie podziela wnioski płynące z opinii biegłych z zakresu neurologii i psychiatrii. Opinie te Sąd ocenia jako pełne, jasne i logiczne. Strona pozwana nie kwestionowała opinii. Natomiast strona powodowa nie kwestionowała opinii biegłego neurologa, natomiast zakwestionowała opinię biegłego psychiatry oraz wniosła o wydanie przez biegłego pisemnej opinii uzupełniającej. Na rozprawie z dnia 3 listopada 2014 r. pełnomocnik powódki cofnął wniosek o opinię uzupełniającą biegłego psychiatry oraz nie zgłosił żadnych innych wniosków dowodowych w sprawie. Zachowanie to Sąd poczytał jako odstąpienie przez stronę powodową od zgłoszonych wcześniej zarzutów i uznanie opinii w dotychczasowej formie. I tak zgodnie z opinią neurologa powódka doznała uszczerbku na za zdrowiu w wysokości 5% liczonego zgodnie z pozycją 94a załącznika doRozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 18.12.2002 roku(Dz. U. z 2002 roku Nr 234 poz. 1974). Natomiast zgodnie z opinią biegłego psychiatry powódka doznała uszczerbku na zdrowiu zgodnie z pkt lOa załącznika. Biegły psychiatra określił uszczerbek wstępnie na poziomie 5%, jednakże podkreślił konieczność jego obniżenia o ok. 50% z uwagi na to, iż powódka nie podjęła leczenia pomimo dużego prawdopodobieństwa wyleczenia lub znacznego złagodzenia zaburzeń. W ocenie Sądu powódka przyczyniła się tym do zakresu i czasu trwania zaburzeń lękowych. Z opinii biegłego psychiatry jednoznacznie zaś wynika, iż istniała (i nadal istnieje) potrzeba zastosowania u powódki długotrwałej terapii psychologicznej. Na tej podstawie Sąd zgodnie z opinią biegłego psychiatry przyjął uszczerbek w wysokości 3%. Opinie te wzajemnie się uzupełniają. Łącznie uszczerbek na zdrowiu doznany przez powódkę w związku z wypadkiem z dnia 23 lipca 2012 r. wynosi 10%. Jednakże procentowy rozmiar uszkodzeń ciała jest tylko jednym z kryteriów ustalania wysokości zadośćuczynienia i nie determinuje tej kwoty bez uwzględnienia innych okoliczności, a jedynie stanowi pomocniczy środek ustalania rozmiaru odpowiedniego odszkodowania (por. wyrok SN z dnia 5.10.2005 r., sygn. akt I PK 47/05, opubl. MPPR 2006/4/208). Przewidziana wart. 444 kckrzywda, za którą sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią kwotę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego, obejmuje zarówno cierpienia fizyczne, jak i cierpienia moralne. Nie tylko trwałe, lecz także przemijające zaburzenia w funkcjonowaniu organizmu polegające na znoszeniu cierpień psychicznych mogą usprawiedliwiać przyznanie zadośćuczynienia pieniężnego na podstawieart. 445 § 1 k.c.(por. wyrok SN z dnia 20 marca 2002 r. V CKN 909/00) Strona pozwana likwidując szkodę powstałą u powódki wypłaciła świadczenie w kwocie 2.500 zł tytułem zadośćuczynienia. W świetle materiału dowodowego zebranego w sprawie uznać należy, że wypłacone przez pozwanego zadośćuczynienie jest zbyt niskie i nieadekwatne do doznanych przez powódkę uszkodzeń ciała oraz cierpień. Biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności, jakie z uwagi na treśćart. 445 kcwinny być uwzględnione przy ustaleniu odpowiedniej kwoty należnej osobie poszkodowanej tytułem zadośćuczynienia, Sąd uznał, iż odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia należnego powódce jest kwota 17.500 złotych. Zadośćuczynienie w tej wysokości w ocenie Sądu nie jest wygórowane, a jednocześnie jest świadczeniem na tyle wymiernym ekonomicznie, aby zrekompensować powodowi jego krzywdę. Odliczając wypłaconą już przez pozwanego kwotę 2.500 zł Sąd zasądził na rzecz powódki kwotę 15.000 zł jak w punkcie pierwszym wyroku. W pozostałym zakresie Sąd oddalił powództwo o zadośćuczynienie jako bezzasadne. Zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę, mimo treściart. 455 kcw związku zart. 481 § 1 kc, wymagalne jest, przy uwzględnieniuart. 316kpe, dopiero z dniem wyrokowania. Zobowiązany pozostaje w opóźnieniu w zapłacie zasądzonego zadośćuczynienia dopiero od tego dnia, od niego należą się odsetki za opóźnienie (por. wyroki SąduNajwyższego: z dnia 8 grudnia 1997 r.. 1 CKN 361/97, LEX nr 477638; z dnia 20 marca 1998 r., II CKN 650/97. LEX nr 477665; z dnia 4 września 1998 r., II CKN 875/97, LEX nr 477579, z dnia 9 września 1999 r.. II CKN 477/98, LEX nr 477661). Przemawia za tym ostateczne ustalenie wysokości zadośćuczynienia wg stanu rzeczy istniejącego w chwili zamknięcia rozprawy, jego jednorazowość i waloryzacyjny charakter odsetek. Przyjęcie odmiennego stanowiska, zwłaszcza przy uwzględnieniu wysokości zadośćuczynienia, spowodowałoby istotne podwyższenie sumy zadośćuczynienia ponad kwotę uznaną przez sąd za odpowiednią w chwili orzekania. W związku z powyższym Sąd zasądził odsetki od dnia 17 listopada 2014 r. do dnia zapłaty. Sąd oddalił powództwo co do odsetek od wcześniejszej daty jako bezzasadne. Ponadto powódka żądała zwrotu kosztów leczenia. Zgodnie zart. 444 § 1 kcw razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Na żądanie poszkodowanego zobowiązany do naprawienia szkody powinien wyłożyć z góry sumę potrzebną na koszty leczenia, a jeżeli poszkodowany stał się inwalidą, także sumę potrzebną na koszty przygotowania do innego zawodu. Obowiązek kompensaty kosztów obejmuje wszelkie koszty wywołane uszkodzeniem ciała lub rozstrojem zdrowia, a więc wszystkie niezbędne i celowe wydatki. Zgodnie zart. 444 § 1 zd. 1 kcw razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Przedstawione przez powódkę dowody w postaci faktur oraz rachunków za konsultacje lekarskie oraz zabiegi rehabilitacyjne w ocenie Sądu, przy obrażeniach, jakich doznała powódka, były wydatkami koniecznymi, jakie musiała ona ponieść i dlatego Sąd zasądził na jej rzecz kwotę 300 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia na podstawieart. 444 § 1 kc. O odsetkach Sąd orzekł na podstawieart. 481 § 1 i 2 kczgodnie z żądaniem pozwu, zasądzając odsetki ustawowe od dnia 30 października 2013 r., tj. od dnia następnego po upływie terminu wyznaczonego w piśmie pełnomocnika z dnia 15 października 2013 r. do dnia zapłaty. O kosztach procesu Sąd orzekł w oparciu oart. 100 kpc, stosownie do wyniku sporu i kosztów poniesionych przez strony. Powódka wygrała proces w 67%. Poniesione przez nią koszty obejmują kwotę 1.140 zł opłaty od pozwu, koszty opinii biegłych w kwocie 665,46 zł oraz koszt zastępstwa procesowego wraz z opłatą skarbową od pełnomocnictwa w kwocie 2.417 zł. Łącznie powódka poniosła koszt 4.222.46 zł. Pozwany wygrał sprawę w 33%. Poniesione przez niego koszty obejmowały jedynie koszt zastępstwa procesowego w kwocie 2.400 zł. Suma kosztów przeniesionych przez powódkę pomnożona przez ułamek wygranej daje wynik kosztów ostatecznie należnych od strony przeciwnej. Na tej podstawie Sąd zasądził od powódki na rzecz pozwanego kwotę 2.830 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. Sąd nie obciążył powódki kosztami procesu na rzecz pozwanego od oddalonej części powództwa na podstawieart. 102 kpc, zgodnie z którym w wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami. Mając na uwadze trudną sytuację finansową powódki, Sąd stwierdził, iż jest to wypadek szczególnie uzasadniony pozwalający na nieobciążanie powódki kosztami. Apelację od powyższego wyroku wniósł pełnomocnik powódki zaskarżając go w części, tj. w jego punkcie 3 w części oddalającej powództwo co do odsetek ustawowych od zasądzonej kwoty 15,000 zł tytułem zadośćuczynienia, za okres od dnia 30 października 2013 r. do dnia 16 listopada 2014 r. Apelacja zaskarżonemu wyrokowi zarzucam: - naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.art. 455 kc, poprzez jego zastosowanie, będące skutkiem błędnego przyjęcia przez meriti, że roszczenie o zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę, którego powódka żąda od pozwanego zakładu ubezpieczeń staje się wymagalne dopięto z dniem wyrokowania. Ponadtoart. 817 § 1 kcpoprzez jego niezastosowanie i błędne przyjęcie, iż Powódce należą sir odsetki od zasądzonej kwoty tytułem zadośćuczynienia od dnia wyrokowania. Mając na uwadze powyższe apelujący wnosił o zmianę zaskarżonego wyroku i zasądzenie od Pozwanego na rzecz Powódki odsetek ustawowych od kwoty 15.000 zł tytułem zadośćuczynienia także od dnia 30 października 2013 r. do dnia 16 listopada 2014 r. oraz zasądzenie od Pozwanego na rzecz Powódki kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa radcy prawnego, według norm przepisanych. Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Apelacja powódki jest uzasadniona. Rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego w zakresie daty, od której są zasądzone odsetki ustawowe od przyznanego świadczenia jest wadliwe i pozostaje ono w sprzeczności ze zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym oraz przepisami prawa materialnego. Szkoda została zgłoszona ubezpieczycielowi dnia 1 sierpnia 2012 roku. Przyznanie świadczenia w kwocie 1000 złotych nastąpiło decyzją z dnia 6 września 2012 roku. Kolejna transza świadczenia została przyznana dnia 18 sierpnia 2012 roku. Odmowa wypłaty zadośćuczynienia w wyższej wysokości została wyrażona decyzją z dnia 12 lipca 2013 roku. Pismem z dnia 15 października 2010 roku pozwany wezwany został do zapłaty kwoty 22.500 złotych tytułem zadośćuczynienia ponad kwotę już wypłaconą w toku postępowania likwidacyjnego. Zakreślony Zakładowi ostateczny termin do wykonania zobowiązania to 29 października 2013 roku. Termin ten upłynął bezskutecznie. Ma rację autorka apelacji, że zobowiązanie stało się wymagalne z dniem 30 października 2013 roku. Wskutek bowiem wezwania dłużnika do spełnienia świadczenia, zobowiązanie mające pierwotnie charakter bezterminowego przekształciło się w zobowiązanie terminowe. Od tej daty pozwany pozostawał w opóźnieniu, co skutkuje tym, iż z tą chwilą należne są od sumy głównej odsetki ustawowe (art. 481 k.c.). Sąd Okręgowy podziela wywody prawne zawarte w apelacji, które zostały poparte licznie przywołanym stanowiskiem judykatury. Brak jest przekonywujących argumentów, ażeby ustalić termin biegu odsetek ustawowych od należności głównej dopiero od daty wyrokowania, skoro roszczenie stało się wymagalne znacznie wcześniej. Zaprezentowane przez Sąd Rejonowy stanowisko w tej mierze, w rezultacie prowadziłoby do faworyzowania zakładu ubezpieczeń. Wymagalność roszczenia byłaby w takim przypadku uzależniona od okoliczności, na które wierzyciel nie ma żadnego wpływu. Z tych więc przyczyn i na podstawieart. 386 § 1 k.p.c.należało orzec jak w punkcie pierwszym sentencji. O kosztach procesu za instancję odwoławczą rozstrzygnięto na podstawieart. 98 k.p.c.stosując zasadę w nim wyrażoną- odpowiedzialności za wynik sprawy.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim date: '2015-02-05' department_name: II Wydział Cywilny Odwoławczy judges: - Jarosław Gołębiowski - Dariusz Mizera - Arkadiusz Lisiecki legal_bases: - art. 177 § 1 kk - art. 444 § 1 zd. 1 kc - art. 302 § 1 zd. 2 kpc recorder: Paulina Neyman signature: II Ca 13/15 ```
152505000002521_V_U_000992_2016_Uz_2017-08-25_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt V U 992/16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 28 marca 2017 r. Sąd Okręgowy w Kaliszu V Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie : Przewodniczący SSO Marzena Głuchowska Protokolant Barbara Wypych po rozpoznaniu w dniu 21 marca 2017 r. w Kaliszu odwołaniaL. B. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział wO. z dnia 3 czerwca 2016 r. Nr(...) oraz z dnia 17 czerwca 2016 r. Nr(...) w sprawieL. B. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział wO. o ustalenie kapitału początkowego i wysokość świadczenia 1 Zmienia zaskarżone decyzje Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział wO.z dnia 3 czerwca 2016 r. znak(...)oraz z dnia 17 czerwca 2016 r.(...)w ten sposób, iż ustala, że odwołującyL. B.ma prawo do przeliczenia kapitału początkowego i obliczenia emerytury z uwzględnieniem zarobków osiąganych we(...)K.w kwotach: w 1973 r. - 18.370,00 st.zł, w 1974 r. - 32.411,25 st.zł, w 1975 r. - 34.015,00 st.zł, w 1976 r. - 47.371,00 st.zł, w 1977 r. - 47.371,00 st.zł, 2 Oddala odwołanie w pozostałym zakresie, 3 Zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział wO.na rzeczL. B.kwotę 180,00 (sto osiemdziesiąt) zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. UZASADNIENIE Decyzją z dnia 03.06.2016 r. znak(...)Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wO.ponownie ustalił odwołującemuL. B.kapitał początkowy. Do obliczenia kapitału przyjęto wskaźnik wysokości podstawy wymiaru - 68,16% obliczony z lat od 01.01.1978 r. do 31.12.1987 r., kwotę bazową 1220,89 zł i staż pracy wynoszący 19 lat. Decyzją z dnia 17.06.2016 r. znak(...)organ rentowy przyznał odwołującemu emeryturę. Obliczono ją według kwoty zwaloryzowanego kapitału początkowego – 261863,21 zł, średniego trwania życia – 208,50 miesięcy. Od powyższych decyzji odwołanie złożyłL. B., domagając się jej zmiany i uwzględnienia przy obliczaniu kapitału początkowego zarobków z innych lat - z lat 1973, 1974, 1975, 1976, 1977 z okresu zatrudnienia w(...)K.. Organ rentowy wniósł o oddalenie odwołania. Sąd ustalił i zważył co następuje. OdwołującyL. B.rocznik 1950, w maju 2016 r. wniósł o przyznanie emerytury. We wniosku wskazał, iż od 1990 r. jest osobą ubezpieczoną jako rolnik. Odwołujący pracował od 14.10.1970 r. do 28.04.1973 r. wFabryce (...)jako nakładacz tarczówek, od 15.05.1973 r. do 30.06.1980 r. we(...)K.jako hartownik, od 1980 r. do 31.01.1989 r. odwołujący prowadził działalność gospodarczą, a potem podlegał ubezpieczeniu społecznemu rolników. Do obliczenia kapitału początkowego odwołujący przedstawił zarobki z lat 1978, 1979, 1980 we(...), z lat zatrudnienia w(...)oraz dowody opłacenia składek na ubezpieczenie społeczne w latach 1980-1989. W okresie od 15.05.1973 r. do 30.06.1980 r. odwołujący zatrudniony był w(...)K.. Za okres od stycznia 1978 r. ten pracodawca posiada dokumentację płacową i wystawił odwołującemu stosowne dokumenty. Za okres od 15.05.1973 r. do 31.12.1977 r. pracodawca nie wystawił odwołującemu dokumentu Rp-7. Zachowały się co do tego okresu następujące dokumenty. W podaniu o pracę z dnia 07.05.1973 r. wskazano stanowisko hartownika. W umowie o pracę z dnia 12.05.1973 r. wskazano stanowisko hartownika i IV grupę zaszeregowania. Od dnia 19.09.1973 r. wskazano V grupę zaszeregowania. Stanowisko hartownik to osoba zatrudniona przy obróbce cieplnej elementów metalowych w różnych środowiskach. Praca wykonywana była w wymiarze 8 godzin. Wydział pracował na 3 zmiany, stąd 1/3 pracy wykonywana była w porze nocnej. Do każdej faktycznie przepracowanej godziny dodawany był dodatek za pracę w szczególnych warunkach w wysokości 1 zł. Wszyscy pracownicy otrzymywali ekwiwalent za węgiel – rocznie wartość 2,5 tony węgla, od drugiego roku pracy. Wysokość kwoty z tego tytułu ustalono na 1375 zł rocznie. Wynagrodzenie obliczane było w ten sposób, iż każda wykonywana praca miała przypisaną grupę. Zależnie od ilości wykonanej pracy i przy uwzględnieniu grupy danej pracy, obliczano wartość wykonanej pracy i w oparciu o to przypisywano ilość wykonanych godzin dla całej brygady i potem na poszczególnych członków brygady. Konieczne było wypracowanie 100% wymaganej ilości pracy, a często pracownicy wypracowywali ponad tę normę wymaganą. Po powyższych ustaleniach dział planowania obliczał ilość pracy i opowiadające mu wypracowane godziny, a potem dział płac obliczał wynagrodzenia z uwzględnieniem grupy zaszeregowania poszczególnych pracowników. Brak jest jakichkolwiek danych co do tego, jakie prace były wykonywane w poszczególnych latach, jakie były grupy tych prac, jakie w związku z tym ustalano ilości przepracowanych godzin i jakie były wynagrodzenia z tego wynikające. Żaden ze świadków nie miał udokumentowanych danych co do swoich wynagrodzeń w spornym okresie. Pierwsza zmiana przychodząc na początku tygodnia wykonywała rozruch pieca. Były wtedy ustalane nadgodziny. Ilości tych nadgodzin także nie można ustalić wobec braku danych. (dowód: zeznania świadkówP. R.,J. O.,J. K., zeznania odwołującego, akta osobowe odwołującego) Co do zarobków w(...)w aktach osobowych odwołującego wskazano: w umowie o pracę z dnia 12.05.1973 r. – IV grupa zaszeregowania – 10 zł na godzinę, w angażu z dnia 22.10.1973 r. – od dnia 19.09.1973 r. – V grupa zaszeregowania - 11,50 zł na godzinę, od dnia 01.07.1975 r. – stawka godzinowa 12,50 zł, od dnia 01.07.1976 r. – VI grupa – 17, 30 zł plus 20% premii, wcześniej od dnia 01.01.1976 r. VI grupa zaszeregowania. Ze świadectwa pracy z dnia 01.07.1980 r. dotyczącego okresu od 15.05.1973 r. do 30.06.1980 r. wynika, iż na ostatnio zajmowanym stanowisku odwołujący otrzymywał wynagrodzenie – 17,30 zł na godzinę plus premia, plus wysługa lat 5%, plus 115 zł ekwiwalentu na miesiąc, plus dodatek S - 10%. W umowie o pracę z dnia 12.05.1973 r. wskazano, iż stosuje się układ zbiorowy z dnia 26.04.1957 r. W umowie o pracę nie wymieniono ani systemu pracy ani innych składników wynagrodzenia. Wskazano stanowisko hartownik. Wskazano pracę na Wydziale(...). W angażu z dnia 22.10.1973 r., gdzie wskazano V grupę zaszeregowania – nie ma wymienionych innych składników wynagrodzenia. W angażu z dnia 26.06.1975 r. wskazano, iż V grupa zaszeregowania odpowiadała stawce 11,50 zł na godzinę do końca czerwca 1975 r., a od 01.07.1975 r. – 12,50 na godzinę. W angażu wskazano, iż jest to stawka dla pracowników godzinowo płatnych. Wskazano także premię według regulaminu. Z angażu z dnia 29.06.1976 r. wynika stawka godzinowa 17,30 zł na godzinę i premia do 20% plus premia ruchoma według regulaminu. Z angażu z dnia 14.01.1976 r. wynika VI grupa od 01.01.1976 r. Układ zbiorowy przedstawiony przez odwołującego pochodzi z dnia 30.12.1974 r. i obowiązywał od 01.01.1975 r. Z art. 16 układu wynika, iż zasady wypłaty premii określają zakładowe regulaminy wynagradzania. Z art. 16 ust 3 wynika także, iż dla pracowników miesięcznie płatnych ustala się 46 godzinny tydzień pracy. Drugi układ pochodzi z 17.09.1971 r. Układy przewidywały dodatek za pracę w nocy, dodatek za pracę w szczególnych warunkach oraz ekwiwalent za węgiel wypłacany od drugiego roku pracy. (dowód: akta osobowe odwołującego, dokument- rozliczenie zmian w elementach płac) Przy przyjęciu, iż odwołujący pracował 200 godzin miesięcznie, według stawki osobistego zaszeregowania w okresach: od 19.09.1973 r. do 30.06.1975 r. – 11,50 na godzinę, od 01.07.1975 r. do 31.12.1975 r. – 12,50 na godzinę, od 01.01.1976 r. do 31.12.1977 r. – 17,50 zł na godzinę, zarobki odwołującego w(...)K.wyniosą:. za rok 1973 – 7820 zł, za rok 1974- 27600 zł, za rok 1975 – 28800 zł, za rok 1976- 41520zł, za rok 1977 – 41520 zł. Obliczony wskaźnik wysokości kapitału początkowego wyniesie wtedy: 79,46%. Kapitał początkowy na 01.01.1999 r. wyniesie – 92733,30 zł, a zwaloryzowany kapitał początkowy - 283649,96 zł. Wyliczona hipotetyczna emerytura wyniesie wtedy – 1360,43 zł. Przy przyjęciu, oprócz zarobków wynikających ze stawki godzinowej, dodatku za pracę w szczególnych warunkach – 1 zł do każdej z 200 godzin, dodatku za pracę nocną – 15% do 1/3 ilości godzin miesięcznych od wynagrodzenia zasadniczego, wynagrodzenie odwołującego wyniosło: w 1973 r. – 8891 zł, w 1974 r. – 31380 zł, w 1975 r. – 32640 zł, w 1976 r. - 45996 zł, w 1977 r. – 45996 zł. Kapitał początkowy ustalony na dzień 01.01.1999 r. z uwzględnieniem powyższych zarobków wyniesie 95134,71 zł, zwaloryzowany kapitał – 290995,30 zł, emerytura przy średnim trwaniu życia – 208,5 miesięcy wyniesie 1395,66 zł. Przy przyjęciu, oprócz zarobków wynikających ze stawki osobistego zaszeregowania, także za okres co do roku 1973 od maja do września przy IV grupie i 10 zł za godzinę, dodatku za pracę w szczególnych warunkach, dodatku za pracę nocną oraz ekwiwalentu z węgiel od drugiego roku pracy w kwocie odpowiadającej rocznie wartości średniej ceny 2,5 tony węgla – 1375 zł, wynagrodzenie odwołującego we(...)K.wyniosło: w roku 1973- 17191 zł, w roku 1974- 32411,25 zł, w roku 1975 – 341015,00 zł, w roku 1976- 47371,00 zł w roku 1977 – 47371,00 zł. Kapitał początkowy ustalony na dzień 01.01.1999 r. z uwzględnieniem powyższych zarobków wyniósł – 96591,44 zł przy wskaźniku wysokości podstawy wymiaru 85,58%. Zwaloryzowany kapitał początkowy na dzień 02.06.2016 r. wyniósł 295451,14 zł. Kwota emerytury wyliczona przy średnim trwaniu życia 208,5 wyniosła 1417,03 zł. Co do zarobków we(...)w 1973 r. organ rentowy w swoich wyliczeniach za okres od 15.05.1973 r. do 18.09.1973 r. obliczając wynagrodzenie uwzględnił tylko stawkę godzinową i z tego obliczenia przy stawce 10 zł za godzinę i 200 godzinach średnio miesięcznie, czyli łącznie 830 godzinach uzyskał kwotę 8300 zł. Kwotę tę należy powiększyć o 1 zł do każdej godziny z tytułu dodatku szkodliwego, czyli o kwotę 830 zł i kwotę dodatku za godziny nocne do 1/3 tych godzin czyli o kwotę 415 zł. Za powyższy okres zarobki powinny wynieść 9479 zł. Za cały okres zatrudnienia w(...)w 1973 r., czyli od 15.05.1973 r. do 31.12.1973 r. zarobki odwołującego powinny wynieść – 18370 zł. Do zarobków za ten okres roku 1973 organ rentowy przy przeliczeniu kapitału początkowego doliczył zarobki z okresu zatrudnienia w Haft od 01.01.do 28.04.1973 r. – 3933,33 zł. (dowód: wyliczenia organu rentowego) W myślart. 25 ust 1 ustawy z dnia 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(Dz. U. z 2015 r. poz. 748) podstawę obliczenia emerytury, a której mowa wart. 24, stanowi kwota składek na ubezpieczenie emerytalne z uwzględnieniem waloryzacji składek zewidencjonowanych na koncie oraz kwota zwaloryzowanego kapitału początkowego. Zgodnie zart. 26 ust 1. emerytura stanowi równowartość kwoty będącej wynikiem podzielenia podstawy obliczenia ustalonej w sposób określony wart. 25przez średnie dalsze trwanie życia. Zgodnie z art. 173 ust 1 cyt. ustawy dla ubezpieczonych urodzonych po dniu 31.12.1948 r., którzy przed dniem wejścia w życie ustawy opłacali składki na ubezpieczenie społeczne lub za których składki opłacali płatnicy składek, ustala się kapitał początkowy. Zgodnie z art. 174 ust 3 podstawę wymiaru kapitału początkowego ustala się na zasadach określonych w art. 15,16,17 ust 1 i 3 i art. 18 cytowanej ustawy. Zgodnie z art. 15 ust 1 powyższej ustawy podstawę wymiaru, w tym przypadku kapitału początkowego, stanowi ustalona w sposób określony w ust 4 i 5 przeciętna podstawa wymiaru składki na ubezpieczenie emerytalne i rentowe lub na ubezpieczenie społeczne na podstawie przepisów prawa polskiego w okresie kolejnych 10 lat kalendarzowych wybranych przez zainteresowanego z 20 lat kalendarzowych poprzedzających bezpośrednio rok 1998. Istotne jest więc wykazanie w latach, z których obliczany jest kapitał początkowy podstawy wymiaru składki na ubezpieczenie społeczne. Sposób dokumentowania zarobków wynika z przepisu art. 117 ust 5 wymienionej ustawy. Dowodem stwierdzającym wysokość zarobków są listy płac, angaże, wpisy do legitymacji ubezpieczeniowej, zaświadczenia Rp 7 wystawione przez pracodawcę i inne dokumenty, z których wynika wysokość wynagrodzenia i fakt jego pobrania. Istotną okolicznością jest także, czy określone wypłaty były poddane obowiązkowi opłacanie składek. W okresie objętym sporem obowiązywało w tym zakresie rozporządzenie Przewodniczącego Komitetu Pracy i Płac z dnia 19.08.1968 r. w sprawie obliczania podstawy wymiaru emerytury lub renty, zasiłków z ubezpieczenia na wypadek choroby i macierzyństwa oraz składek na ubezpieczenie społeczne (Dz. U. Nr.35 poz. 246), uchwała nr 103 Rady Ministrów z dnia 25.05.1971 r. w sprawie składników funduszu płac i pozostałych wynagrodzeń z tytułu pracy w jednostkach gospodarki uspołecznionej,rozporządzenie Ministra Pracy, Płac i Spraw Socjalnych z dnia 13.12.1976 r. w sprawie dostosowania niektórych przepisów o ubezpieczeniu społecznym i o ubezpieczeniu rodzinnym do zasad określających składniki funduszu płac(Dz. U. Nr. 40 poz. 239 z późn. zmianami). Podstawę wymiaru składek dla pracowników stanowi dochód w gotówce i w naturze z tytułu wykonywania pracy w ramach stosunku pracy, z pewnymi wyjątkami, od którego odprowadzano składki na ubezpieczenie społeczne. Składnikami objętymi składką na ubezpieczenie społeczne były wynagrodzenia zasadnicze, dodatki stażowe, premie. Przeprowadzone postępowanie dowodowe wykazało, iż odwołujący w okresie wykonywania zatrudnienia w(...)K.pobierał wynagrodzenie za pracę, które składało się z wynagrodzenia zasadniczego, dodatku za pracę w nocy, dodatku za pracę w szczególnych warunkach, ekwiwalentu za węgiel. Przypadające odwołującemu wynagrodzenie w okresie, za który nie zachowała się dokumentacja płacowa czyli co do okresu od maja 1973 r. do końca grudnia 1977 r. niewątpliwie wyniosło: w roku 1973- 18370,00 zł, w roku 1974- 32411,25 zł, w roku 1975 – 341015,00 zł, w roku 1976- 47371,00 zł, w roku 1977 – 47371,00 zł. Co do powyższych wielkości możliwe jest ustalenie, iż powyższe składniki przysługiwały, możliwa jest do określenia ich wysokość wynikająca z dostępnych dokumentów. Zaskarżone decyzje dotyczące obliczenia kapitału początkowego oraz wysokości emerytury podlegały więc zmianie w myślart. 47714§ 2 kpcw ten sposób, iż ustalono prawo odwołującego do obliczenia wysokości kapitału początkowego i emerytury z uwzględnieniem zarobków w(...)K.w kwotach:: w roku 1973- 18370 zł, w roku 1974- 32411,25 zł, w roku 1975 – 341015,00 zł, w roku 1976- 47371,00 zł, w roku 1977 – 47371,00 zł. Co do wyższej kwoty zarobków za powyższe lata odwołanie podlegało oddaleniu po myśliart. 47714§ 1 kpc. Odwołujący podaje, iż wynagrodzenie za pracę uwzględniało ilość wykonanej pracy, stawkę do której dana praca była zaliczona. Z akt osobowych odwołującego nie wynika, iż pracował w takim systemie pracy. Przy przyjęciu, jednak iż taki system obliczania wynagrodzenia obowiązywał, niemożliwe jest ustalenie wysokości wynagrodzenia bez danych co do rodzaju wykonywanej pracy w danych latach, kategoryzacji tej pracy, ilości przepracowanych godzin wynikających z grupy, do której zaliczona została dana praca. Nie jest możliwe ustalenie co do odwołującego wynagrodzenia zasadniczego w powyższy sposób, wobec braku danych liczbowych. Podobnie jeśli chodzi o wynagrodzenie za pracę w nadgodzinach. Bez danych dotyczących ilości przepracowanych godzin pracy, które kwalifikowane były jako prac w nadgodzinach, nie jest możliwe obliczenie wynagrodzenia z tego tytułu. Twierdzenia odwołującego i świadków, iż wykonywali 100% lub nawet więcej niż 100% normy nie mogą stanowić ustalenia hipotetycznego wynagrodzenia odwołującego. W latach udokumentowanych pracy w(...)odwołujący osiągnął zarobki odpowiadające wskaźnikowi wysokości podstawy wymiaru powyżej 100%, jednakże powyższe nie może stanowić podstawy obliczenia wynagrodzenia w innych latach. Zauważyć należy, iż obliczony odwołującemu wskaźnik wysokości podstawy wymiaru kapitału ponad 85%, przewyższa znacznie wskaźniki wynikające z porównania wynagrodzenia w poszczególnych udokumentowanych latach z przeciętnym wynagrodzeniem w gospodarce, pomijając dwa lata pracy w(...)K.- 1978,1979. Trudno więc przyjąć, iż doszło do obliczenia emerytury odwołującego, wykazującego 19 lat okresu zatrudnienia, z jego pokrzywdzeniem. O kosztach orzeczono w myślart. 98 kpc.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Kaliszu date: '2017-03-28' department_name: V Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Marzena Głuchowska legal_bases: - art. 25 ust 1 ustawy z dnia 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych - art. 98 kpc recorder: Barbara Wypych signature: V U 992/16 ```
151515000004021_VIII_U_001929_2019_Uz_2020-02-07_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. aktVIII U 1929/19 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 7 lutego 2020 r. Sąd Okręgowy w Gliwicach VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący sędzia Patrycja Bogacińska-Piątek Protokolant Iwona Sławińska po rozpoznaniu w dniu7 lutego 2020 r. w Gliwicach sprawyJ. M. przeciwkoZakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział wZ. owysokość emerytury na skutek odwołaniaJ. M. od decyzjiZakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział wZ. z dnia10 września 2019 r.nr(...) oddala odwołanie. (-) sędzia Patrycja Bogacińska-Piątek Sygn. akt VIII U 1929/19 UZASADNIENIE Decyzją z 10 września 2019 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wZ., działając na podstawieart. 26 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, przeliczył ubezpieczonejJ. M.emeryturę od 1 czerwca 2019 r. w związku z ponownym ustaleniem kapitału początkowego. Ubezpieczona wniosła odwołanie od powyższej decyzji wskazując, że nie zgadza się z przyjętą w wyliczeniach organu rentowego wartością dotyczącą przewidywanej długości życia – jej zdaniem winna wynosić 228 miesięcy a nie 252,3 miesiąca. W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie, podtrzymując dotychczasowe stanowisko.(...) OddziałwZ.wskazał, że kapitał początkowy ustala się na dzień 1 stycznia 1999 r. i średnie dalsze trwanie życia – zgodnie z komunikatem Prezesa GUS z 25 marca 1999 r. nie ulega zmianie i wynosi 209 miesięcy.(...) OddziałwZ.podkreślił, że ubezpieczona przeszła na emeryturę powszechną 4 marca 2014 r. w wieku 60 lat i 4 miesięcy, wobec czego prawidłowo przyjęto średnie dalsze trwanie życia dla osób w wieku równym wiekowi przejścia na emeryturę (4 marca 2014 r.) o wartości 252,3 miesiące, tj. zgodnie z Komunikatem Prezesa GUS z 26 marca 2013 r. – M.P. 2013.193). Sąd ustalił, co następuje: UbezpieczonaJ. M.urodziła się (...) Decyzją z 5 stycznia 2008 r. przyznano ubezpieczonej prawo do emerytury na zasadach określonych w art. 46 w zw. z art. 29 ustawy o emeryturach i rentach z FUS. Decyzją z 13 marca 2014 r.(...) OddziałwZ.przyznał ubezpieczonej prawo do emerytury z powszechnego wieku emerytalnego od 4 marca 2014 r. Wysokość świadczenia ustalono z zastosowaniem art. 25 ust. 1b ustawy o emeryturach i rentach z FUS. Wypłata emerytury została zawieszona, ponieważ okazała się świadczeniem mniej korzystnym. W związku z wnioskiem dotyczącym ponownego ustalenia kapitału początkowego emerytura powszechna została przeliczona decyzją z 9 listopada 2017 r., a wypłata emerytury została w dalszym ciągu zawieszona jako świadczenie mniej korzystne. W dniu 13 marca 2019 r. odwołująca wniosła skargę o wznowienie postępowania i uchylenie decyzji o przyznaniu emerytury i jej obliczenia z uwzględnieniem art. 25 ust. 1b ustawy o emeryturach i rentach z FUS w związku z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z 6 maca 2019 r. Organ rentowy wznowił postepowanie w sprawie i decyzją z 25 kwietnia 2019 r. odmówił uchylenia decyzji z 14 marca 2014 r. Na skutek wniesionego przez ubezpieczoną odwołania, organ rentowy decyzją z 9 maja 2019 r. uchyli decyzję z 13 marca 2014 r. oraz z 25 kwietnia 2019 r. i ponownie ustalił wysokość emerytury z uwzględnieniem waloryzacji składek i kapitału początkowego zewidencjonowanego na koncie do końca miesiąca poprzedzającego miesiąc, od którego przysługuje wypłata emerytury. Tak obliczona emerytura wyniosła 2472,94 zł i w związku z tym, że okazała się korzystniejsza – organ rentowy podjął jej wypłatę od 1 marca 2019 r. Decyzją z 3 czerwca 2019 r., po rozpoznaniu wniosku z 30 maja 2019 r., organ rentowy odmówił odwołującej wypłaty wyrównania emerytury od daty jej przyznania, tj. od 4 marca 2014 r. Ubezpieczona wniosła odwołanie od ww. decyzji. Postanowieniem z 6 sierpnia 2019 r. (VIII U 1172/19) Sąd Okręgowy w Gliwicach umorzył postępowanie w sprawie, przekazując jednocześnie do rozpoznania organowi rentowemu zawarty w odwołaniu z 7 czerwca 2019 r. wniosek o ponowne ustalenie kapitału początkowego poprzez uwzględnienie zarobków za okres pracy w(...)wB.w latach 1986-1988. Decyzją z 9 września 2019 r.(...) OddziałwZ.ponownie ustalił ubezpieczonej wartość kapitału początkowego na dzień 1 stycznia 1999 r. w kwocie 159 851,56 zł. Do obliczenia podstawy wymiaru kapitału początkowego oraz obliczenia wskaźnika wysokości tej podstawy przyjęto przeciętną podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne z 10 kolejnych lat kalendarzowych, tj. od stycznia 1986 r. do grudnia 1995 r. Wskaźnika wysokości kapitału początkowego wyniósł 131,37% (poprzedni wyniósł 127,36%). Zaskarżoną decyzją z 10 września 2019 r.(...) OddziałwZ.przeliczył ubezpieczonej emeryturę od 1 czerwca 2019 r., tj. od miesiąca zgłoszenia wniosku. Wysokość emerytury została ustalona zgodnie zart. 26 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznychi kształtowała się następująco: - kwota składek zewidencjonowanych na koncie z uwzględnieniem waloryzacji wyniosła 85 336,86 zł, kwota zwaloryzowanego kapitału początkowego wyniosła 500 411,39 zł, średnie dalsze trwanie życia wniosło 252,30 miesięcy, wyliczona emerytura wyniosła 2321,63 zł, tj. (85 336,86 + 500 411,39) / 252,30 = 2321,63. Po uwzględnieniu waloryzacji, od 1 czerwca 2019 r. emerytura wyniosła 2514,43 zł. Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o akta organu rentowego. Zebrany materiał dowodowy Sąd uznał za kompletny i wystarczający do poczynienia ustaleń faktycznych. Sąd zważył, co następuje: Odwołanie ubezpieczonej nie zasługuje na uwzględnienie. W przedmiotowej sprawie przedmiotem sporu była wysokość emerytury ubezpieczonej, ponieważ ubezpieczona nie zgodziła się z ustaloną ponownie wysokością emerytury w zaskarżonej decyzji z 10 września 2019 r. Ubezpieczona kwestionowała przyjęte w wyliczeniach średnie dalsze trwanie życia podając, że jej zdaniem winno wynosić 228 miesięcy a nie 252,3 miesiąca. W ocenie Sądu zaskarżona decyzja jest prawidłowa, albowiem organ rentowy, zgodnie z przepisami ustalił średnie dalsze trwanie życia dla ubezpieczonej i prawidłowo wyliczył wysokość emerytury. Zgodnie zart. 173 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(t.j. Dz. U. z 2020, poz. 53 ze zm.) kapitał początkowy ustala się dla ubezpieczonych urodzonych po dniu 31 grudnia 1948 r., którzy przed dniem wejścia w życie ustawy opłacali składki na ubezpieczenie społeczne lub za których składki opłacali płatnicy składek. Kapitał początkowy stanowi równowartość kwoty obliczonej według zasad określonych w art. 174 pomnożonej przez wyrażone w miesiącach średnie dalsze trwanie życia ustalone zgodnie z art. 26 ust. 3 dla osób w wieku 62 lat (ust. 2). Z kolei jak stanowi ust. 3 ww. przepisu wartość kapitału początkowego ustala się na dzień wejścia w życie ustawy, tj. na dzień 1 stycznia 1999 r. Jak wynika natomiast z Komunikatu Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego z dnia 25 marca 1999 r. w sprawie tablicy średniego dalszego trwania życia kobiet i mężczyzn (M. P. z 1999 r. Nr 12, poz. 173), średnie dalsze trwanie życie dla osób w wieku 62 lat wynosi 209 miesięcy. W ocenie Sądu(...) OddziałwZ.prawidłowo obliczył wysokość świadczenia odwołującego w zaskarżonej decyzji z 10 września 2019 r. Ustalona ponownie wysokość świadczenia została obliczona na podstawie art. 26 ustawy emerytalno-rentowej. Zgodnie z tym przepisem emerytura stanowi równowartość kwoty będącej wynikiem podzielenia podstawy obliczenia ustalonej w sposób określony w art. 25 przez średnie dalsze trwanie życia dla osób w wieku równym wiekowi przejścia na emeryturę danego ubezpieczonego, z uwzględnieniem ust. 5 i art. 183. Zgodnie zaś z art. 26c ust. 2 ustawy emerytalno-rentowej podstawę obliczenia emerytury stanowi kwota składek na ubezpieczenie emerytalne z uwzględnieniem waloryzacji składek zewidencjonowanych na koncie ubezpieczonego do końca miesiąca poprzedzającego miesiąc, od którego przysługuje wypłata emerytury, oraz zwaloryzowanego kapitału początkowego oraz kwoty środków zewidencjonowanych na subkoncie, o którym mowa wart. 40a ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych, z tym że przy ustalaniu podstawy obliczenia emerytury nie uwzględnia się kwot zwiększeń składek na ubezpieczenie emerytalne oraz kapitału początkowego określonego wart. 173-175, uzyskanych w wyniku waloryzacji kwartalnej, o której mowa wart. 25a, przeprowadzonej w celu obliczenia dotychczas przysługującej emerytury z Funduszu. Zdaniem Sądu organ rentowy dokonał właściwych obliczeń, ustając wysokość emerytury ubezpieczonej. W swych obliczeniach prawidłowo zsumował kwotę składek zaewidencjonowanych na koncie ubezpieczonej (z uwzględnieniem waloryzacji) z kwotą zwaloryzowanego kapitału początkowego. Trafnie również – biorąc pod uwagę datę przejścia ubezpieczonej na emeryturę z powszechnego wieku emerytalnego (4 marca 2014 r.) oraz jej wiek w tej dacie (60 lat i 4 miesiące) – organ rentowy dobrał wartość średniego dalszego trwania życia (zgodnie z tablicą średniego dalszego trwania życia dla 60 lat i 4 miesięcy opublikowaną w Komunikacie Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego z dnia 26 marca 2013 r. w sprawie tablicy średniego dalszego trwania życia kobiet i mężczyzn) wynoszącą 252,30 miesięcy, będącą dzielnikiem uzyskanej wcześniej podstawy obliczenia emerytury. Resumując, Sąd nie znalazł podstaw do zmiany zaskarżonych decyzji. W związku z powyższym Sąd – na mocyart. 47714§ 1 k.p.c.– oddalił odwołanie. (-) sędzia Patrycja Bogacińska – Piątek
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Gliwicach date: '2020-02-07' department_name: VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - sędzia Patrycja Bogacińska-Piątek legal_bases: - art. 26 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych - art. 40a ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych - art. 477 recorder: Iwona Sławińska signature: VIII U 1929/19 ```
154505300005006_X_K_001251_2012_Uz_2014-12-19_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt X K 1251/12 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 19 grudnia 2014 roku Sąd Rejonowy dla Warszawy Śródmieścia w X Wydziale Karnym w składzie: Przewodniczący: SSR Łukasz Mrozek Protokolant: Łukasz Lewicki w obecnościProkuratoraMagdaleny Milewskiej po rozpoznaniu dnia 04 grudnia 2013 roku, 11 lutego 2014 roku, 04 marca 2014 roku, 04 czerwca 2014 roku, 11 września 2014 roku, 02 października 2014 roku, 21 października 2014 roku oraz 16 grudnia 2014 roku sprawyP. R.,urodzonego (...)wO., synaJ.iM.z d.G. oskarżonego o to, że w dniu 12 kwietnia 2011 roku wW.będąc Zastępcą Dyrektora Departamentu Kontroli Skarbowej, pełniąc we wspomnianym dniu obowiązku Przewodniczącego Komisji Egzaminacyjnej przeprowadzającej egzamin kwalifikacji na inspektora kontroli skarbowej, przekroczył swoje uprawnienia wynikające z Zarządzenia nr 44 Ministra Finansów z dnia 21 października 2010 roku (Sz.U.MF.10.11.49) w sprawie określenia szczegółowych warunków odbywania praktyki oraz przeprowadzania egzaminów kwalifikacyjnych na stanowisko inspektora kontroli skarbowej, w ten sposób że sprawdził arkusze egzaminacyjne dwóch osób, które zostały uprzednio wykluczone z udziału w egzaminie w trakcie jego trwania, z uwagi na porozumiewanie się z innymi osobami, czym działał na szkodę interesu publicznego, tj. o czyn zart. 231 § 1 k.k. orzeka: I uniewinnia oskarżonegoP. R.od popełnienia zarzucanego mu czynu; II koszty procesu ponosi Skarb Państwa. Sygn. akt X K 1251/12 UZASADNIENIE Na podstawie ujawnionego w czasie rozprawy materiału dowodowego Sąd ustalił następujący stan faktyczny: P. R.jest zatrudniony w Ministerstwie Finansów na stanowisku Zastępcy Dyrektora Departamentu Kontroli Skarbowej. W dniu 12 kwietnia 2011 roku odbywał się egzamin pisemny na inspektora kontroli skarbowej. Na ten cel Ministerstwo Finansów wynajęło salę przyul. (...)wW..P. R.pełnił w czasie tego egzaminu obowiązki Przewodniczącego Komisji Egzaminacyjnej (k. 57). Egzamin odbywał się w dwóch turach. Kilkanaście minut przed zakończeniem drugiej tury egzaminuP. R.stwierdził, że dwie osoby zdające egzamin próbują współpracować ze sobą. Kobieta siedząca z przodu próbowała udostępnić swój arkusz egzaminacyjny mężczyźnie, który siedział za nią z tyłu (k. 410).P. R.podszedł do obydwu osób i powiedział, że dla nich egzamin już się skończył. Następnie zabrał tym osobom prace. Na arkuszach egzaminacyjnych poczynił adnotację z zaistniałego zdarzenia (k. 42-43, k. 447, k. 479). Arkusze te zostały dołączone do innych arkuszy egzaminacyjnych zebranych po zakończeniu egzaminu. Całość materiału została przewieziona do Ministerstwa Finansów. Następnie komisja egzaminacyjna przystąpiła do sprawdzania prac (k. 410). Sprawdzanie arkuszy egzaminacyjnych wyglądało w ten sposób, żeC. K.czytał głośno odpowiedzi prawidłowe z klucza, zaś pozostali członkowie komisji zaznaczali na arkuszach egzaminacyjnych poprawne odpowiedzi. Następnie podsumowywali uzyskaną ilość punktów i potwierdzali to swoją parafą. Przydział arkuszy egzaminacyjnych do sprawdzenia odbywał się według kolejności losowej.P. R.rozdawał arkusze i sam też je sprawdzał (k. 411). Obie prace egzaminacyjne odebrane przed czasem sprawdzałP. R., choć jedną z nich losowo miał sprawdzać inny członek komisji, który odmówił wykonania powyższej czynności. Następnego dnia rozkodowano prace i wtedy okazało się, że z dwóch odebranych prac egzamin zdała kobieta, a nie zdał mężczyzna który próbował od niej ściągać (k. 411, k. 481). Po zakończonym egzaminie wszyscy członkowie komisji egzaminacyjnej za wyjątkiemM. G.podpisali się pod protokołem końcowym (k. 412, k. 60). OskarżonyP. R.nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu (k. 301, k. 410). Wyjaśnienia oskarżonego w dużym stopniu zostały wykorzystane do sporządzenia powyższego stanu faktycznego. Dlatego też w tym miejscu Sąd streści tylko tą część wyjaśnień oskarżonego, w których wskazuje on na powody dla których prace egzaminacyjne odebrane przed czasem zostały sprawdzone przez niego. P. R.podkreślił, że nie było żadnej formy dla decyzji komisji egzaminacyjnej o zakwalifikowaniu do sprawdzenia prac odebranych przed czasem. Zarządzenie Ministra Finansów nie precyzowało, jaką formę taka decyzja miałaby przyjąć. Dla oskarżonego było naturalne, że te prace powinny zostać sprawdzone. Informacje o przebiegu poprzednich egzaminów wskazywały na to, że takie prace były sprawdzane (k. 411-412). Jedynym członkiem komisji egzaminacyjnej, który złożył oświadczenie, że prace nie powinny być sprawdzane byłM. G.. Nie uczestniczył on w procesie sprawdzania prac, gdyż wcześniej na własną prośbę został z tego obowiązku zwolniony. Pozostali członkowie komisji egzaminacyjnej nie zgłaszali żadnego protestu. W ocenie oskarżonego przepis prawa wskazany w § 18 ust. 2 Zarządzenia nr 44 Ministra Finansów z dnia 21 października 2010 roku (dalej: Zarządzenie nr 44) należy rozumieć tak, że komisja musi podjąć jakąś decyzję w sprawie wykluczenia od udziału w egzaminie (k. 412).P. R.odebrał obie prace samodzielnie, co w jego ocenie nie było równoznaczne z wykluczeniem od egzaminu. Technicznie działanie komisji egzaminacyjnej w czasie egzaminu i podejmowanie decyzji o wykluczeniu z egzaminu byłoby bardzo trudne, bo komisja musiałaby odbyć posiedzenie i odstąpić w tym czasie od nadzorowania egzaminu. Decyzje komisji oskarżony rozumie jako oświadczenie woli wszystkich jej członków. Decyzja taka musiałaby zapaść przed odebraniem pracy, skoro moment odebrania pracy należałoby rozumieć jako wykluczenie z egzaminu. Jeżeli komisja wyklucza z egzaminu, to samo odebranie pracy nie jest wykluczeniem (k. 412). P. R.podkreślił, że nie było formalnego uregulowania jak ma wyglądać wykluczenie z egzaminu. W ocenie oskarżonego nie było przeszkód normatywnych żeby prace odebrane przed czasem sprawdzić i ocenić (k. 414). Sąd zważył co następuje: P. R.został oskarżony o popełnienie występku zart. 231 § 1 k.k.Penalizuje on zachowanie funkcjonariusza publicznego, który przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego. Sąd nie będzie szczegółowo omawiał zeznań wszystkich świadków przesłuchanych w toku postępowania. Stan faktyczny jest bezsporny. Jedyne co różni zeznania poszczególnych świadków, to ich opinia na temat tego czy prace odebrane przed czasem przez oskarżonego mogły zostać sprawdzone, czy też nie (m. in. k. 436-437, k. 439, k. 239, k. 449, k. 243, k. 450, k. 247, k. 479, k. 480, k. 541, k. 279, k. 291, k. 262, k. 568, k. k. 250, k. 571). Niemniej jednak, osobiste zdanie świadków w tej kwestii nie ma żadnego znaczenia dla sprawy. Aczkolwiek budzi daleko idące zdziwienie Sądu, że świadekM. G.– inicjator ww. postępowania karnego – raz uczestniczy w komisji egzaminacyjnej uznając, że przepisy prawa zdecydowanie nie pozwalały na sprawdzenie prac odebranych przez czasem (k. 569-571, k. 249-251), zaś innym razem uczestniczy w komisji egzaminacyjnej, w której ustala się że w takiej samej sytuacji jednak sprawdzenie pracy jest dopuszczalne (k. 590-591). Jednak to co jest dla Sądu najbardziej zastanawiające to fakt iż osoby z dużym stażem zawodowym, urzędnicy państwowi, w tym dyrektorzy Urzędów Kontroli Skarbowej najpierw w trakcie sprawdzania prac nie zajmują żadnego stanowiska. Na pytanie oskarżonego czy Komisja będzie sprawdzać prace odebrane przed czasem, nikt nie udziela odpowiedzi (k. 449). Nikt nie protestuje. Wszyscy z wyjątkiemM. G., zgodnie podpisują protokół poegzaminacyjny, w którym oskarżony wyraźnie opisał omawiane zdarzenie i swoje stanowisko w sprawie. Co więcej, znaleźli się członkowie komisji egzaminacyjnej, jak np.T. M., który stwierdził że prace odebrane przed czasem nie powinny zostać sprawdzone, choć w trakcie ich sprawdzania stanowiska nie zajął. Następnie zaś podpisał protokół poegzaminacyjny, zeznając później że wcale go przed podpisaniem nie przeczytał (k. 438, k. 235). Zaś jeszcze inna świadek wskazała, że podpisała protokół poegzaminacyjny w ramach solidarności z koleżankami i kolegami, którzy byli członkami komisji (k. 569). Natomiast dopiero na etapie postępowania przygotowawczego lub sądowego świadkowie zaczęli wypowiadać swoje, często niczym nie poparte, poglądy jakoby spornych prac nie powinno się sprawdzać. Obawę przed zajęciem jednoznacznego stanowiska widać było również w zeznaniach świadkaB. K., która w toku postępowania przygotowawczego i sądowego zeznała, że nie było przeciwwskazań aby prace odebrane przed czasem sprawdzić. Jednakże chwilę później dodała, że gdyby dziś miała podjąć decyzję, to tak ostrożnościowo, bardzo by się zastanowiła czy sprawdzać takie prace (k. 480). W ocenie Sądu takie są negatywne skutki tworzenia prawa niejasnego, niechlujnie zredagowanego, dwuznacznego w swojej treści. Dla poparcia ww. stanowiska i jednocześnie wskazania dlaczego oskarżony musiał zostać uniewinniony wystarczy analiza dwóch przepisów prawa. Przepis § 18 pkt 2 Zarządzenia nr 44, którego interpretacja stanowi centrum sporu w niniejszej sprawie stanowi, że Komisjawyklucza z udziału w egzaminiezdającego, który w trakcie egzaminu posługiwał się materiałami pomocniczymi, porozumiewał się z innymi osobami lub zakłócał przebieg egzaminu. Brak jest w komentowanym przepisie jakiejkolwiek dodatkowej wskazówki jak owo wykluczenie należy rozumieć. Generalnie opcje do rozważenia są dwie, albo wykluczamy osobę egzaminowaną od fizycznego udziału w egzaminie, po czym praca takiej osoby podlega sprawdzeniu i ocenie wraz z innymi pracami, albo wykluczamy pracę takiej osoby także od sprawdzenia jej przez komisję egzaminacyjną. Pole do interpretacji jest duże i oba rozwiązania w ocenie Sądu są równorzędne, jednakże tylko do momentu zastosowania wykładni porównawczej. Dla porównania przepis§ 23 ust. 1 Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 02 listopada 2010 roku w sprawie Państwowej Komisji Egzaminacyjnej do Spraw Doradztwa Podatkowego i przeprowadzania egzaminu na doradcę podatkowegostwierdza, że kandydat, który w trakcie egzaminu korzystał z cudzej pomocy, posługiwał się niedozwolonymi materiałami pomocniczymi, porozumiewał się z uczestnikami egzaminu lub w inny sposób zakłócał jego przebieg, może zostać wykluczony z egzaminu.Wykluczenie z egzaminu jest równoznaczne z uzyskaniem negatywnego wyniku z części pisemnej egzaminu. Jak widać na tym przykładzie, w ostatnim przypadku ustawodawca zdołał stworzyć przepis prawa precyzyjny i jasny, który nie pozostawia żadnego pola do rozbieżnych interpretacji. Zatem, jeżeli pomimo wielu doświadczeń w zakresie jakości tworzonego prawa, nadal chcemy przyjmować, że ustawodawca jest podmiotem racjonalnym, to musimy uznać, że w przypadku egzaminu na inspektora kontroli skarbowej ustawodawca nie zamierzał karać osoby zdające egzamin niesamodzielnie automatycznym wynikiem negatywnym z części pisemnej egzaminu. Gdyby było inaczej, w przepisie § 18 Zarządzenia nr 44 znalazłby się zapis identyczny lub przynajmniej podobny do tego jaki został umieszczony wRozporządzenia Ministra Finansów z dnia 02 listopada 2010 roku w sprawie Państwowej Komisji Egzaminacyjnej do Spraw Doradztwa Podatkowego i przeprowadzania egzaminu na doradcę podatkowego. Przestępstwo określone wart. 231 § 1 k.k.może być popełnione tylko umyślnie, zarówno w zamiarze bezpośrednim, jak i w zamiarze ewentualnym. Sprawca takiego czynu musi mieć świadomość, że jego zachowanie narusza uprawnienia lub stanowi niewypełnienie obowiązków i że przez to działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego. Świadomość sprawcy może się łączyć z chęcią działania na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, a nawet spowodowania takiej szkody, albo z godzeniem się na działanie na szkodę lub spowodowanie szkody (wyrok SN z dnia 9 listopada 2010 r., WA 32/10, OSNwSK 2010, nr 1, poz. 2214). W okolicznościach niniejszej sprawy niemożliwe było popełnienie przez oskarżonego zarzucanego mu czynu. Sposób w jakiP. R.postąpił z dwiema pracami odebranymi osobom egzaminowanym przed czasem był zgodny z przepisami prawa, w tym z treścią § 18 Zarządzenia nr 44. W tej sytuacji niezasadne było także rozważanie sytuacji prawnej oskarżonego w kontekście przepisuart. 231 § 3 k.k. Mając powyższe na uwadze, Sąd uniewinnił oskarżonego od popełnienia zarzucanego mu czynu.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia w Warszawie date: '2014-12-19' department_name: X Wydział Karny judges: - Łukasz Mrozek legal_bases: - art. 231 § 1 k.k. - § 23 ust. 1 Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 02 listopada 2010 roku w sprawie Państwowej Komisji Egzaminacyjnej do Spraw Doradztwa Podatkowego i przeprowadzania egzaminu na doradcę podatkowego recorder: Łukasz Lewicki signature: X K 1251/12 ```
154505000005127_XVII_AmT_000017_2019_Uz_2021-02-08_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. aktXVII AmT 17/19 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 15 stycznia 2021 r. Sąd Okręgowy w Warszawie, XVII Wydział Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentóww składzie: Przewodniczący – Sędzia SO Andrzej Turliński Protokolant – sekretarz sądowy Iwona Hutnik po rozpoznaniu 15 stycznia 2021 r. w Warszawie na rozprawie sprawy z odwołania(...) Sp. z o.o.wK. przeciwkoPrezesowi Urzędu Komunikacji Elektronicznej o nałożenie kary pieniężnej na skutek odwołania(...) Sp. z o.o.wK.od decyzji Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej z 18 października 2018 r. Nr(...) 1 oddala odwołanie; 2 zasądza od(...) Sp. z o.o.wK.na rzecz Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej kwotę 720 zł (siedemset dwadzieścia złotych) z tytułu zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. Sędzia SO Andrzej Turliński Sygn. akt XVII AmT 17/19 UZASADNIENIE Decyzją z dnia 18 października 2018 r. Nr(...)Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej (Prezes UKE, pozwany) na podstawieart. 210 ust. 1 – 3 oraz art. 209 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 16 lipca 2004 r. Prawo telekomunikacyjne(t.j. Dz.U. z 2018 r., poz. 1954, zwanej dalej „Pt”) w związku zart. 29 ust. 2 ustawy o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych(t.j. Dz.U. z 2017 r., poz. 2062 z późn. zm. zwanej dalej „ustawą o wruist”) oraz na podstawieart. 104 § 1 k.p.a.w związku zart. 206 ust. 1Pt, po przeprowadzeniu postępowania administracyjnego w sprawie nałożenia kary pieniężnej na(...) Sp. z o.o.wK.(powód), w związku z niewypełnieniem obowiązku udzielenia informacji, o którym mowa w art. 29 ust. 2 ustawy o wruist za rok 2015, 2016 i 2017 nałożył na(...) Sp. z o.o.kary pieniężne, płatne do budżetu państwa, za nieprzekazanie przez powoda danych przewidzianych w art. 29 ust. 2 ustawy o wruist, tj. nieprzekazanie Prezesowi UKE informacji dotyczących posiadanej infrastruktury telekomunikacyjnej, publicznych sieci telekomunikacyjnych, budynków umożliwiających kolokację, świadczonych usług telefonicznych, usług transmisji danych zapewniających szerokopasmowy dostęp do Internetu i usług rozprowadzania programów radiowych i telewizyjnych: 1 według stanu na dzień 31 grudnia 2015 r. w wysokości 3750 PLN (słownie: trzy tysiące siedemset pięćdziesiąt złotych), 2 według stanu na dzień 31 grudnia 2016 r. w wysokości 3750 PLN (słownie: trzy tysiące siedemset pięćdziesiąt złotych), 3 według stanu na dzień 31 grudnia 2017 r. w wysokości 3750 PLN (słownie: trzy tysiące siedemset pięćdziesiąt złotych). Od ww. decyzji powód wniósł odwołanie zaskarżając decyzję w całości zarzucając Prezesowi UKE: 1 nierozpatrzenie całości dowodów będących w posiadaniu Prezesa UKE i nie zebranie dowodów w sposób wyczerpujący, tj. pominięcie sprawozdań(...) Sp. z o.o.związanych z przychodami osiągniętymi przez powoda w latach 2015 – 2017 pomimo, iż sprawozdania te zostały przekazane pozwanemu tj. naruszenieart. 77 § 1 k.p.a.w związku zart. 206 ust. 1Pt, 2 przyjęcie, że powód pomimo nieposiadania infrastruktury telekomunikacyjnej, publicznych sieci telekomunikacyjnych, budynków umożliwiających kolokację oraz nie świadczenia usług telefonicznych i usług rozprowadzania programów radiowych w okresie 2015 – 2017 powinien przekazywać informacje o tym Prezesowi UKE, podczas gdy przedsiębiorca telekomunikacyjny nie posiadający takiej infrastruktury, sieci i budynków i nie świadczący takich usług nie podlega takiemu obowiązkowi informacyjnemu, tj. naruszenieart. 29 ust. 2 ustawy z dnia 7 maja 2010 r.ustawy o wruist w zw. z art. 209 ust. 1 pkt 1 Pt 3 określenie wysokości kary pieniężnej na podstawie szacunkowych dochodów, podczas gdy powód 2015 r. osiągnął przychód w wysokości 0 zł, w 2016 r. osiągnął przychód z działalności telekomunikacyjnej w wysokości(...)zł, a w 2017 r. osiągnął przychód z działalności telekomunikacyjnej w wysokości(...)zł, tj. naruszenieart. 77 § 4 k.p.a.w związku zart. 210 ust. 3Pt, ponieważ Prezes UKE dysponował informacjami pozwalającymi ustalić przychód, a tym samym wysokość kary, 4 błąd ustaleniach faktycznych dotyczących stopnia społecznej szkodliwości i stopnia zawinienia Spółki, polegający na skumulowaniu kar w ramach jednego postępowania i jednej decyzji za 3 lata oraz przyjęcie, że brak przekazywania spowodował szkodę, podczas gdy w niniejszym stanie faktycznym o żadnej szkodzie mowy być nie może. W oparciu o przedstawione zarzuty powód wniósł o uchylenie zaskarżonej decyzji w całości bądź z ostrożności procesowej o jej zmianę w taki sposób, że zmieniona zostanie kara pieniężna w następujący sposób: za 2015 r. wyniesie 100 zł, za 2016 r. wyniesie 200 zł, za 2017 r. wyniesie 400 zł. Powód wniósł również o zasądzenie kosztów sądowych i kosztów zastępstwa procesowego zgodnie z przepisanymi normami. Domagał się także o przeprowadzenia dowodów wskazanych w treści uzasadnienia odwołania tj.: - dowodu z formularza F06 za 2016 r. na okoliczność przychodów osiągniętych w 2016 r., świadczenia usług w modelu hurtowym przez powoda, braku posiadania infrastruktury telekomunikacyjnej, braku posiadania sieci telekomunikacyjnych, braku posiadania budynków umożliwiających kolokację, braku świadczonych usług telefonicznych, braku świadczonych usług rozprowadzania programów radiowych i telewizyjnych w 2016 r. - z dokumentacji finansowej powoda za 2016 r. na okoliczność przychodów osiągniętych przez powoda w 2016 r. - z dokumentacji finansowej powoda za 2015 r. na okoliczność przychodów osiągniętych przez powoda w 2015 r. - formularza 00 za 2017 r. na okoliczność świadczenia usług hurtowych przez powoda, braku posiadania infrastruktury telekomunikacyjnej, braku posiadania sieci telekomunikacyjnych, braku posiadania budynków umożliwiających kolokację, braku świadczonych usług telefonicznych, braku świadczonych usług rozprowadzania programów radiowych i telewizyjnych w 2017 r. W odpowiedzi Prezes UKE żądał oddalenie odwołania w całości oraz zasądzenie od powoda na swoją rzecz kosztów zastępstwa procesowego w wysokości 1440 zł. Wniósł również o przeprowadzenie dowodów z dokumentów stanowiących akta administracyjne sprawy – na okoliczność przebiegu postępowania administracyjnego, ustalonego przez Prezesa UKE stanu faktycznego sprawy oraz treści zaskarżonej decyzji Prezesa UKE. Sąd Okręgowy w Warszawie ustalił w sprawie następujący stan faktyczny i prawny. Zgodnie z art. 29 ust. 1 ustawy o wruist Prezes UKE sporządza dla terytorium Rzeczypospolitej Polskiej i na bieżąco, nie rzadziej niż raz na rok, weryfikuje i aktualizuje, w formie elektronicznej, inwentaryzację przedstawiającą informacje o usługach telefonicznych, usługach transmisji danych zapewniających szerokopasmowy dostęp do Internetu i usługach rozprowadzania programów radiowych i telewizyjnych, świadczonych w oparciu o infrastrukturę telekomunikacyjną i publiczne sieci telekomunikacyjne zapewniające szerokopasmowy dostęp do Internetu oraz pokrycie istniejącą infrastrukturą telekomunikacyjną i publicznymi sieciami telekomunikacyjnymi zapewniającymi lub umożliwiającymi zapewnienie szerokopasmowego dostępu do Internetu, z odrębnym zaznaczeniem łączy światłowodowych i sieci bezprzewodowych oraz budynkami umożliwiającymi kolokację. Natomiast zgodnie z art. 29 ust. 2 ustawy o wruist w celu wykonania powyższego obowiązku państwowe i samorządowe jednostki organizacyjne, podmioty wykonujące zadania z zakresu użyteczności publicznej oraz przedsiębiorcy telekomunikacyjni przekazują aktualne, zgodne ze stanem faktycznym kompletne oraz adekwatne do potrzeb wykonania powyższego obowiązku informacyjnego, dane o posiadanej infrastrukturze telekomunikacyjnej, publicznych sieciach telekomunikacyjnych, budynkach umożliwiających kolokację, świadczonych usługach telefonicznych, usługach transmisji danych zapewniających szerokopasmowy dostęp do Internetu i usługach rozprowadzania programów radiowych i telewizyjnych oraz aktualizują je corocznie w terminie do dnia 31 marca, według stanu na dzień 31 grudnia poprzedniego roku. Ponadto na podstawie art. 29 ust. 7 ustawy o wruist Minister Administracji i Cyfryzacji wydał rozporządzenie z dnia 24 lutego 2014 r. w sprawie inwentaryzacji infrastruktury i usług telekomunikacyjnych (Dz.U, z 2014, poz, 276), w którym określił: - rodzaj infrastruktury oraz informacje o świadczonych usługach telefonicznych, usługach transmisji danych zapewniających szerokopasmowy dostęp do Internetu oraz usługach rozprowadzania programów radiowych i telewizyjnych, podlegających inwentaryzacji i skalę map, na których dokonuje się inwentaryzacji, - elektroniczny format przekazywania danych, - szczegółowy zakres i sposób prezentowania informacji w inwentaryzacji, - wzory formularzy służących do przekazywania Prezesowi UKE informacji wraz z objaśnieniami co do sposobu ich wypełnienia. W przypadku udzielenia niepełnych lub nieprawdziwych informacji, jak również w przypadku nieudzielenia informacji, o których mowa w art. 29 ust. 2 ustawy o wruist państwowe i samorządowe jednostki organizacyjne, podmioty wykonujące zadania z zakresu użyteczności publicznej oraz przedsiębiorcy telekomunikacyjni podlegają karze zgodnie z art. 209 ust. 1 pkt 1 Pt. Przepis art. 29 ust. 2 ustawy o wruist przewiduje obowiązek przekazania Prezesowi UKE informacji o posiadanej infrastrukturze telekomunikacyjnej, publicznych sieciach telekomunikacyjnych, budynkach umożliwiających kolokację, świadczonych usługach telefonicznych, usługach transmisji danych zapewniających szerokopasmowy dostęp do Internetu i usługach rozprowadzania programów radiowych i telewizyjnych, o niewykonaniu którego stanowi art. 209 ust. 1 pkt 1 Pt. Przewidziany w art. 29 ust. 2 ustawy o wruist obowiązek przedłożenia Prezesowi UKE aktualnych, zgodnych ze stanem faktycznym, kompletnych oraz adekwatnych do potrzeb wykonania obowiązku, o którym mowa w art. 29 ust. 1 ustawy o wruist, informacji o posiadanej infrastrukturze telekomunikacyjnej, publicznych sieciach telekomunikacyjnych, budynkach umożliwiających kolokację, świadczonych usługach telefonicznych, usługach transmisji danych zapewniających szerokopasmowy dostęp do Internetu i usługach rozprowadzania programów radiowych i telewizyjnych dotyczy powoda, w związku z tym, że w całym roku 2015, 2016 i 2017 był on oraz do dnia wydania decyzji był nadal przedsiębiorcą telekomunikacyjnym w rozumieniu art. 2 pkt 27 Pt., ponieważ bezsporne jest, że w ww. czasie oraz w chwili wydania zaskarżonej decyzji jest on wpisany do rejestru przedsiębiorców telekomunikacyjnych prowadzonego przez Prezesa UKE pod numerem(...). Bezsporne jest również, że powód nie przedłożył w terminach ustawowych danych, o których mowa w art. 29 ust. 2 ustawy o wruist, za lata 2015, 2016 i 2017, gdyż nie przekazał ich za pośrednictwem Systemu Informacji o Infrastrukturze Szerokopasmowej (SIIS) służącego do gromadzenia, przetwarzania, prezentowania i udostępniania informacji o infrastrukturze telekomunikacyjnej, publicznych sieciach telekomunikacyjnych oraz budynkach umożliwiających kolokację, wg stanu na dzień 31 grudnia 2015, 2016 i 2017. Zawiadomieniem z dnia 13 lipca 2018 r. znak:(...)(k. 1 akt adm.) Prezes UKE poinformował powoda o wszczęciu z urzędu postępowania administracyjnego w sprawie nałożenia kary pieniężnej w związku z niewypełnieniem obowiązku udzielenia informacji, o których mowa w art. 29 ust. 2 ustawy o wruist za rok 2015, 2016, 2017. W tym piśmie Prezes UKE wezwał powoda do przekazania danych dotyczących wielkości przychodu osiągniętego w 2017 r. niezbędnych do określenia podstawy wymiaru kary w terminie 30 dni od daty otrzymania zawiadomienia. Jednocześnie poinformował powoda o możliwości ostatecznego wypowiedzenia się przed wydaniem decyzji co do zebranych dowodów i materiałów w terminie 30 dni od daty otrzymania tego pisma oraz zgodnie zart. 73 k.p.a.w związku zart. 10 k.p.a.o możliwości przeglądania akt sprawy oraz sporządzania z nich notatek i odpisów w każdym stadium postępowania. Ponadto Prezes UKE na podstawieart. 123 § 1w związku zart. 75 § 1 k.p.a.orazart. 206 ust. 1 pkt 1Pt postanowił włączyć do akt sprawy przedmiotowego postępowania administracyjnego materiał dowodowy w postaci kopii decyzji z dnia 14 grudnia 2017 r. (k. 9 – 12V akt adm.) nakładającej karę pieniężną w związku z niewywiązaniem się z obowiązku, o którym mowa wart. 7 ust. 2Pt za rok sprawozdawczy 2014 i 2015 znak:(...)oraz wydruk z elektronicznej bazy Centralnej Informacji Krajowego Rejestru Sądowego, stan na dzień 11 kwietnia 2018 r. (k. 5 – 7V akt adm.) Zawiadomienie z dnia 13 lipca 2018 r. zostało poprawnie awizowane w dniu 1 sierpnia 2018 r. oraz powtórnie poprawnie awizowane w dniu 9 sierpnia 2018 r. (k. 16 akt adm.) Po bezskutecznym upływie 14 – dniowego okresu przechowywania w placówce pocztowej zawiadomienie zostało w dniu 17 sierpnia 2018 r. zwrócone Prezesowi UKE z adnotacją „zwrot nie podjęto w terminie”. W związku z tym zawiadomienie na podstawieart. 44 § 4 k.p.a.zostało uznane za doręczone i pozostawiono je w aktach sprawy. Bezsporne jest powód nie zajął stanowiska w sprawie, a także nie przekazał danych dotyczących wielkości przychodu osiągniętego w 2017 r. W dniu 18 października 2018 r. Prezes UKE wydał decyzję nr(...)(k. 17 – 21 akt adm. , w której nałożył na powoda trzy kary pieniężne za trzy delikty administracyjne polegające na niewypełnieniu przez niego obowiązku udzielenia informacji, , to jest nieudzielenie informacji za lata 2015 – 2017, o których mowa w art. 29 ust. 2 ustawy o wruist. Sąd Okręgowy zważył co następuje. Odwołanie jest nieuzasadnione, a zaskarżona nim decyzja okazała się prawidłowa. W szczególności nie potwierdził się żaden z zarzutów postawionych przez powoda. Wbrew stanowisku odwołania Prezes UKE zgromadził w postępowaniu administracyjnym wystarczające dowody dla wydania decyzji. Podkreślenia wymaga fakt całkowitej bierności powoda w toku tego postępowania, a w szczególności brak reakcji na wezwanie o podanie wysokości przychodu osiągniętego w 2017 r. Spowodowało to konieczność zastosowania przewidzianego w takiej sytuacji rozwiązania określonego w przepisie art. 210 ust. 3 Pt, to jest szacunkowego ustalenia podstawy wymiaru kar pieniężnych. Według tego przepisu Podmiot jest obowiązany do dostarczenia Prezesowi UKE, na każde jego żądanie, w terminie 30 dni od dnia otrzymania żądania, danych niezbędnych do określenia podstawy wymiaru kary pieniężnej. W przypadku niedostarczenia danych, lub gdy dostarczone dane uniemożliwiają ustalenie podstawy wymiaru kary, Prezes UKE może ustalić podstawę wymiaru kary pieniężnej w sposób szacunkowy, nie mniejszą jednak niż: 1) wysokość wynagrodzenia, o której mowa w art. 196 ust. 5 - w przypadku kary, o której mowa w art. 209 ust. 2; 2) kwota 500 tysięcy złotych - w pozostałych przypadkach. W przypadku powoda jako podstawa wymiaru kary zasadnie przyjęta została kwota 500.000 zł, jako że postawiony mu był zarzut popełnienia deliktów z art. 209 ust. 1 pkt 1 Pt. Nie jest przy tym istotny fakt, iż powód uprzednio przekazał pozwanemu Prezesowi Urzędu Formularz 00 za 2017 r. z podanym przychodem za 2017 r. z tytułu wykonywania działalności telekomunikacyjnej, ponieważ po pierwsze dane powinny być przedstawione w odpowiedzi na wezwanie pozwanego w konkretnym postępowaniu, a po drugie powinny dotyczyć całego przychodu podmiotu wzywanego, a nie tylko przychodu z działalności telekomunikacyjnej. Z kolei wnioskowane w odwołaniu dowody z dokumentacji finansowej powoda za rok 2015 i 2016 nie mogły, co jest oczywiste, dokumentować przychodu powoda osiągniętego w roku 2017. Reasumując przywołane dowody byłyby nieprzydatne dla ustalenia przychodu osiągniętego przez powoda w 2017 r. i dlatego zostały pominięte w postępowaniu sądowym. W kolejnym zarzucie powód twierdził, że nie miał obowiązku przesyłania pozwanemu danych, o których mowa w art. 29 ust. 2 ustawy o wruist, gdyż nie posiada infrastruktury telekomunikacyjnej. Jednak z uważnej lektur treści tego przepisu wynika, że przesłanka skutkującą podleganiem obowiązkowi informacyjnemu nie jest posiadanie infrastruktury, ale posiadanie przymiotu przedsiębiorcy telekomunikacyjnego, którym powód niezaprzeczalnie był. Z tego powodu podlegał ww. obowiązkowi. Jednocześnie należało zwrócić uwagę powoda na to, że nieposiadanie infrastruktury czy też nieświadczenie określonych telekomunikacyjnych usług jest również informacją potrzebną Prezesowi UKE do wykonywania jego zadań określonych w art. 29 ust. 1 ustawy o wruist. Obowiązek przekazania danych o infrastrukturze telekomunikacyjnej, w tym o jej nieposiadaniu wynika także z rozporządzenia Ministra Administracji i Cyfryzacji z dnia 24 lutego 2014 r. (Dz. U. z 2014 r., poz. 276), w którym zostały określone wzory formularzy służących do przekazywania Prezesowi UKE informacji, wraz z objaśnieniami co do sposobu ich wypełnienia. Jeśli więc dane wymienione w art. 29 ust. 2 ustawy o wruist wynoszą „0”, to powinny zostać przedstawione w odpowiednim formularzu organowi regulacyjnemu ewentualnie w odpowiednim oknie formularza powinna zostać informacja jakie dane nie zostają przesłane i dlaczego. Trzeba też dodać, że wszystkie dane muszą być przekazywane w formie elektronicznej – wyłącznie za pośrednictwem SIIS i w sposób ustalony w przewidzianej do tego celu instrukcji użytkownika dostępnej w zakładce „Pomoc” na stronie internetowej służącej do przekazywania omawianych danych ((...)która powinna być powodowi znana z racji wykonywania działalności telekomunikacyjnej (tak pozwany w niekwestionowanych twierdzeniach z odpowiedzi na odwołanie k - 66 akt sąd.). Przechodząc do oceny wysokości wymierzonych powodowi kar pieniężnych należało zważyć, czy organ regulacyjny prawidłowo ustalił ich wysokość przy uwzględnieniu ustawowych przesłanek określonych w art. 210 ust. 2 Pt. Według tego przepisu ustalając wysokość kary pieniężnej, Prezes UKE uwzględnia zakres naruszenia, dotychczasową działalność podmiotu oraz jego możliwości finansowe. Odnośnie do zakresu naruszenia należało zważyć, że wypełnienie przez przedsiębiorców obowiązku informacyjnego z art. 29 ust. 2 wruist jest niezbędne dla wykonywania przez Prezesa UKE jego ustawowych zadań polegających, między innymi, na inwentaryzacji usług i infrastruktury telekomunikacyjnej oraz opracowaniu na jej podstawie analizy dostępu do usług szerokopasmowych i oceny ekonomicznej opłacalności inwestycji telekomunikacyjnych, na podstawie których dokonywana jest identyfikacja obszarów wymagających udzielenia wsparcia w postaci pomocy publicznej na budowę na takich terenach sieci dostępowej mającej zapewnić świadczenie usług szerokopasmowego dostępu o prędkości co najmniej 30 Mb/s. Niezależnie od tego zebranie pełnych danych zapewnia Prezesowi UKE możliwość prawidłowej oceny funkcjonowania rynków telekomunikacyjnych i raportowania o stanie rynku za rok ubiegły (art. 192 ust. 1 pkt 4 i 3 Pt). W związku z tym nieprzekazanie przez powoda wymaganych prawem informacji za każdym razem prowadziło do zniekształcenia obrazu stanu rynku telekomunikacyjnego. Wobec tego zakres naruszenia należało uznać za znaczny. Jeśli chodzi o przesłankę dotychczasowej działalności powoda, udowodniony został w postępowaniu administracyjnym fakt wcześniejszego ukarania go karami pieniężnymi nałożonymi prawomocną decyzją pozwanego Prezesa Urzędu z dnia 30 maja 2018 r. znak(...)(k 9 -12v. akt adm.) za dwukrotne niewykonanie obowiązku informacyjnego, o którym mowa w art. 7 ust. 2 Pt. Sąd nie podzielił stanowiska odwołania, według którego uprzednie nałożenie sankcji pieniężnej za inny delikt administracyjny podlegający kognicji Prezesa UKE nie może być okolicznością obciążającą w ramach oceny dotychczasowej działalności powoda. Tożsamość porównywanych czynów niedozwolonych nie jest bowiem niezbędna do ustalenia czy dotychczasowa działalność przedsiębiorcy telekomunikacyjnego powinna skutkować podwyższeniem nakładanej na niego kary. W przypadku powoda istotne jest, że był już uprzednio dwukrotnie ukarany za podobne czyny polegające na niedopełnieniu obowiązku informacyjnego wobec Prezesa UKE, co jest okolicznością obciążającą wynikającą z jego dotychczasowej działalności telekomunikacyjnej, zwiększającą wymiar kary. Co do możliwości finansowych powoda są one wystarczające dla zapłacenia kary 3750 zł przy ustalonej na kwotę(...)zł podstawie jej wymiaru (szacunkowy przychód w 2017 r.) za każdy z trzech stwierdzonych w zaskarżonej decyzji deliktów administracyjnych. Jednocześnie należało stwierdzić, że w przypadku każdego z nich kara maksymalna mogła wynieść(...)zł. Zdaniem Sądu sankcje pieniężne nałożone w niższej niż w decyzji wysokości byłyby dla powoda symboliczne w porównaniu do ustalonego przychodu i nie spełniłyby przypisanych im funkcji represyjnej, prewencyjnej i edukacyjnej. W tym stanie rzeczy odwołanie podlegało oddaleniu w całości na podstawieart. 47964§ 1 k.p.c., gdyż nie było uzasadnionych podstaw do jego uwzględnienia. O kosztach procesu ograniczonych do wynagrodzenia zawodowego pełnomocnika pozwanego w kwocie 720 zł orzeczono stosownie do wyniku sporu na podstawieart. 98 § 1 i 3 k.p.c.orazart. 99 k.p.c.i § 14 ust. 2 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U.2015 r., poz. 1804 ze zm.) w brzmieniu obowiązującym w dniu wniesienia odwołania tj. 20 listopada 2018 r. Sędzia SO Andrzej Turliński
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Warszawie date: '2021-01-15' department_name: XVII Wydział Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumenta judges: - Andrzej Turliński legal_bases: - art. 210 ust. 1 – 3 oraz art. 209 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 16 lipca 2004 r. Prawo telekomunikacyjne - art. 29 ust. 2 ustawy o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych - art. 206 ust. 1 pkt 1 - art. 98 § 1 i 3 k.p.c. recorder: sekretarz sądowy Iwona Hutnik signature: XVII AmT 17/19 ```
150525000001521_III_U_000874_2013_Uz_2013-10-24_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt:III U 874/13 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 24 października 2013r. Sąd Okręgowy w Ostrołęce III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący: SSR del. do SO Monika Obrębska Protokolant: starszy sekretarz sądowy Małgorzata Bednarek po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 24 października 2013r. wO. sprawy z odwołaniaT. K. przeciwkoZakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział wP. orentę socjalną na skutek odwołaniaT. K. od decyzjiZakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział wP. z dnia09.04.2013r.znak(...) orzeka: zmienia zaskarżoną decyzję w ten sposób, że przyznajeT. K.prawo do renty socjalnej na stałe. UZASADNIENIE T. K.wniosła odwołanie od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych z dnia 9.04.2013r. znak(...), mocą której przyznano jej prawo do renty socjalnej do 28.02.2018r. Odwołująca wniosła o zmianę zaskarżonej decyzji i przyznanie jej prawa do renty socjalnej na czas nieokreślony. Zaskarżonej decyzji zarzuciła błędne ustalenie stanu faktycznego sprawy, mające istotny wpływ na treść zaskarżonego rozstrzygnięcia poprzez przyjęcie, że stopień naruszenia sprawności organizmu nie uzasadnia przyznania prawa do renty socjalnej na czas nieokreślony. Na potwierdzenie tezy, że jest całkowicie niezdolna do pracy na stałe, złożyła wniosek o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego lekarza z zakresu neurologii. W odpowiedzi na odwołanie ZUS wniósł o jego oddalenie, argumentując swoje stanowisko tym, że zarówno lekarz orzecznik ZUS, jak i Komisja Lekarska ZUS uznali odwołującą za całkowicie niezdolną do pracy okresowo do 28.02.2018r. Stąd decyzja ZUS jest prawidłowa. Sąd Okręgowy w Ostrołęce Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych ustalił i zważył co następuje: T. K.decyzją ZUS z dnia 12.12.2008r. uzyskała prawo do renty socjalnej na czas określony do 30.11.2012r.W dniu 12.12.2012r. zwróciła się do ZUS z wnioskiem o ustalenie jej uprawnień do renty socjalnej na dalszy okres. Orzeczeniem z dnia 5.02.2013r. lekarz orzecznik ZUS uznałT. K.za całkowicie niezdolną do pracy do 28.02.2013r. wskazując, że niezdolność trwa nadal. Od powyższego orzeczenia odwołująca wniosła sprzeciw do Komisji Lekarskiej ZUS. Komisja Lekarska ZUS w swoim orzeczeniu z dnia 02.04.2013r. zajęła analogiczne, jak lekarz orzecznik stanowisko. W oparciu o powyższe ZUS wydał decyzję o przyznaniuT. K.prawa do renty socjalnej na dalszy okres do 28.02.2018r. OdwołanieT. K.od powyższej decyzji jest zasadne i jako takie podlega uwzględnieniu. Zgodnie zart. 4 ust. 1 ustawy z dnia 27 czerwca 2003 roku o rencie socjalnej, renta socjalna przysługuje osobie pełnoletniej całkowicie niezdolnej do pracy z powodu naruszenia sprawności organizmu, które powstało: 1) przed ukończeniem 18 roku życia; 2)w trakcie nauki w szkole lub w szkole wyższej - przed ukończeniem 25 roku życia; 3) w trakcie studiów doktoranckich lub aspirantury naukowej. Zgodnie z ust. 2 cytowanego art. 4 osobie, która spełnia warunki określone w ust. 1, przysługuje: 1)renta socjalna stała - jeżeli całkowita niezdolność do pracy jest trwała; 2)renta socjalna okresowa - jeżeli całkowita niezdolność do pracy jest okresowa. Definicję osoby niezdolnej do pracy zawiera art. 12 ust. 1-3ustawyz dnia 17.12.1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(Dz. U. z 2004r., nr 39 poz. 353 z późn. zm.), który stwierdza, że jest nią osoba, która całkowicie lub częściowo utraciła zdolność do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu. Całkowicie niezdolną do pracy jest osoba, która utraciła zdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy. W świetle cytowanych przepisów oraz biorąc pod uwagę zakres zaskarżenia decyzji ZUS, zasadniczą kwestią wymagającą rozstrzygnięcia w przedmiotowej sprawie, było ustalenie czyT. K.jest osobą całkowicie niezdolną do pracy okresowo czy też jest to niezdolność trwała. W celu ustalenia powyższych okoliczności, Sąd postanowieniem z dnia 26.06.2013r. dopuścił dowód z opinii biegłych sądowych z zakresu psychiatrii, psychologii oraz neurologii, którzy w wydanej opinii, po przeprowadzeniu badania odwołującej oraz zapoznaniu się z dokumentacja medyczną rozpoznali u niej mózgowe porażenie dziecięce oraz upośledzenie umysłowe w stopniu umiarkowanym. Zdaniem biegłych odwołująca jest całkowicie niezdolna do pracy trwale, a niezdolność ta została spowodowana naruszeniem sprawności organizmu powstałym przed ukończeniem 18 roku życia. W uzasadnieniu swojego stanowiska biegli podali, że już w wieku 5 miesięcy rozpoznano u odwołującej mózgowe porażenie dziecięce i w związku z tym została ona objęta opieką neurologiczną. Rozwód psychomotorycznyT. K.przebiegał z opóźnieniem. Naukę w szkole rozpoczęła o czasie, jednak klasę zerową powtarzała. W klasach I-IV uczyła się w szkole powszechnej, jednak pojawiły się tak poważne problemy z nauką, że orzeczeniem Poradni Psychologiczno -Pedagogicznej została skierowana do nauczania specjalnego wOśrodku Szkolno- (...)wW., gdzie w dalszym ciągu się uczy. Badaniami psychologicznymi stwierdzono u niej upośledzenie umysłowe w stopniu umiarkowanym z niską dojrzałością społeczną. Na przestrzeni lat odwołująca nie nabyła umiejętności płynnego czytania, pisania, nie zna się na pieniądzach, nie potrafi odczytać godziny ani dokonać operacji matematycznych. Biegli podnieśli, że wnioskodawczyni ma słabo rozwinięte myślenie pojęciowo – słowne, jej myśli mają charakter konkretno obrazowy, upośledzone jest myślenie przyczynowo skutkowe, a także brak myślenia abstrakcyjnego. Odwołująca zna odpowiedzi na podstawowe pytania dotyczące jej osoby czy środowiska, w którym przebywa a także jest samodzielna w zakresie czynności dnia codziennego. Biegli podnieśli, że odwołująca pomimo, iż jest osobą pełnoletnią oraz w przeciągu roku nabędzie zawód – fryzjerki a w związku z tym powinna być w stanie zarabiać na swoje utrzymanie, jednak zdaniem biegłych tak z pewnością się nie stanie, ani do końca 2018 roku, ani w dalszej przyszłości. Odwołująca jest i pozostanie osobą upośledzoną umysłowo i nie zmieni tego fakt, że jest osobą młodą i dość sprawną fizycznie, nie zmienią tego kolejne stopnie edukacji. Biegli wskazali, że upośledzenie umysłowe jest skutkiem działania różnych czynników patologicznych, jest to stan nieodwracalny, który ma charakter kalectwa trwającego całe życie. Do powyższej opinii zarówno odwołująca, jak i organ rentowy nie wnieśli żadnych uwag. ZUS w piśmie z dnia 24.09.2013r. podniósł, że nie wnosi uwag do opinii. Opierając się na całokształcie zebranego materiału dowodowego, Sąd uznał opinię biegłych sądowych za wiarygodną i rzetelną. Opinia została wydana przez biegłych sądowych właściwych ze względu na schorzenia odwołującej, po przeprowadzeniu jej badań i zapoznaniu się z dokumentacją medyczną. Opinia jest spójna, rzeczowa oraz przekonująco i logicznie uzasadniona. Wynika z niej w sposób niebudzący wątpliwości, że odwołująca jest całkowicie i trwale niezdolna do pracy. Mając na względzie powyższe ustalenia, Sąd na mocyart. 47714§2 kpczmienił zaskarżoną decyzje, w ten sposób, że przyznałT. K.prawo do renty socjalnej na stałe.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Ostrołęce date: '2013-10-24' department_name: III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - do SO Monika Obrębska legal_bases: - art. 4 ust. 1 ustawy z dnia 27 czerwca 2003 roku o rencie socjalnej - art. 477 recorder: starszy sekretarz sądowy Małgorzata Bednarek signature: III U 874/13 ```
154505250004527_IX_GC_000168_2016_Uz_2017-03-28_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt: IX GC 168/16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ W., dnia 28 marca 2017 r. Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie IX Wydział Gospodarczy w składzie następującym: Przewodniczący: SSR Grzegorz Babiński Protokolant: Monika Marat - Płachecka po rozpoznaniu w dniu 14 marca 2017 r. w Warszawie na rozprawie sprawy z powództwa(...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąwW. przeciwkoBiuro (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnościąwW. o zapłatę kwoty 1230 zł - oddala powództwo.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie date: '2017-03-28' department_name: IX Wydział Gospodarczy judges: - Grzegorz Babiński legal_bases: [] recorder: Monika Marat - Płachecka signature: IX GC 168/16 ```
152510000006527_XIII_Ga_000652_2015_Uz_2015-12-18_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt XIII Ga 652/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 18 grudnia 2015 roku Sąd Okręgowy w Łodzi XIII Wydział Gospodarczy Odwoławczy w składzie: Przewodnicząca: SSO Iwona Godlewska Sędziowie: SO Tomasz Bajer, SR (del.) Agnieszka Bujnowicz-Tomaszewska (ref.) Protokolant: st. sekr. sądowy Katarzyna Sasin-Oset po rozpoznaniu w dniu 18 grudnia 2015 roku, w Łodzi na rozprawie sprawy z powództwa(...) Spółki jawnejz siedzibą wK. przeciwko(...) Spółka Akcyjna Spółce komandytowejz siedzibą wD. o zapłatę na skutek apelacji powoda od wyroku Sądu Rejonowego dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi z dnia 27 kwietnia 2015 roku, sygn. akt XII GC 782/14 1 oddala apelację, 2 zasądza od(...) Spółki jawnejz siedzibą wK.na rzecz(...) Spółka Akcyjna Spółki komandytowejz siedzibą wD.kwotę 1.200,00 zł (jeden tysiąc dwieście złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym. Tomasz Bajer Iwona Godlewska Agnieszka Bujnowicz-Tomaszewska
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Łodzi date: '2015-12-18' department_name: XIII Wydział Gospodarczy Odwoławczy judges: - Iwona Godlewska - Agnieszka Bujnowicz-Tomaszewska - Tomasz Bajer legal_bases: [] recorder: st. sekr. sądowy Katarzyna Sasin-Oset signature: XIII Ga 652/15 ```
154510000003006_VI_Ka_001198_2018_Uz_2019-07-19_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
W., dnia 12 lipca 2019 r. Sygn. akt VI Ka 1198/18 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie VI Wydział Karny Odwoławczy w składzie : Przewodniczący: sędzia Anna Zawadka protokolant: protokolant sądowy - stażysta Zuzanna Poźniak przy udziale prokuratora Teresy Pakieły po rozpoznaniu dnia 12 lipca 2019 r. sprawyM. S. (1), synaJ.iU.,ur. (...)wW. oskarżonego o przestępstwo zart. 233 § 1 k.k. A. S., synaM.iM.,ur. (...)wW. oskarżonego o przestępstwo zart. 233 § 1 k.k. na skutek apelacji wniesionej przez prokuratora od wyroku Sądu Rejonowego w Otwocku z dnia 23 maja 2018 r. sygn. akt II K 852/15 uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi Rejonowemu w Otwocku do ponownego rozpoznania. VI Ka 1198/18 UZASADNIENIE M. S. (1)został oskarżony o to, że: I w dniu 11 czerwca 2015 roku w Komisariacie Policji wJ., w powiecie(...), w województwie(...), składając zeznania mające służyć za dowód w postępowaniu o sygn.KP-II-2694/15, będąc prawidłowo pouczonym o odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań, zeznał nieprawdę poprzez zaprzeczenie, iż w maju oraz czerwcu 2015 roku kupował substancję psychotropową w postaci amfetaminy odA. B., tj. o czyn zart. 233 § 1 k.k., A. S.został oskarżony o to, że: II. w dniu 16 czerwca 2015 roku w Komisariacie Policji wJ., w powiecie(...), w województwie(...), składając zeznania mające służyć za dowód w postępowaniu o sygn.KP-II-2694/15, będąc prawidłowo pouczonym o odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań, zeznał nieprawdę poprzez zaprzeczenie, iż w maju oraz czerwcu 2015 roku kupował substancję psychotropową w postaci amfetaminy odA. B., tj. o czyn zart. 233 § 1 k.k., Sąd Rejonowy w Otwocku wyrokiem z dnia 23 maja 2018r. w sprawie II K 852/15 1 oskarżonychM. S. (1)iA. S.uniewinnił od popełnienia zarzucanych im czynów; 2 na podstawieart. 632 pkt 2 k.p.k.kosztami postępowania obciążył Skarb Państwa. Apelację od wyroku wniósł prokurator, który zaskarżył wyrok w całości na niekorzyść oskarżonychM. S. (1)iA. S.. Na podstawieart. 427 § 2 kpkiart. 438 pkt 2, 3 kpkwyrokowi temu zarzucił: I obrazę przepisów postępowania, która miała wpływ na treść orzeczenia, tj.art. 7 kpk, polegającą na wydaniu orzeczenia w oparciu o dowolną, a nie swobodną ocenę materiału dowodowego, wbrew zasadom prawidłowego rozumowania i doświadczenia życiowego, co skutkowało błędem w ustaleniach faktycznych, mającym wpływ na treść orzeczenia polegającym na błędnym przyjęciu, iż oskarżonyM. S. (1)składając w dniu 11 czerwca 2015r. zeznania mające służyć za dowód w postępowaniu o sygn. KP II 2694/15 zeznając nieprawdę poprzez zaprzeczenie, iż w maju 2015r. kupował substancję psychotropową w postaci amfetaminy odA. B.realizował swoje prawo do obrony, a w konsekwencji jego uniewinnieniem, podczas gdy uwzględnienie wszystkich zebranych dowodów, ocenionych swobodnie z uwzględnieniem zasad prawidłowego rozumowania, wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego prowadzi do wniosku, iż oskarżony popełnił zarzucany mu czyn albowiem, zachowanie oskarżonego w oczywisty sposób nie stanowiło realizacji jego prawa do obrony; II obrazę przepisów postępowania, która miała wpływ na treść orzeczenia, tj.art. 7 kpk, polegającą na wydaniu orzeczenia w oparciu o dowolną, a nie swobodną ocenę materiału dowodowego, wbrew zasadom prawidłowego rozumowania i doświadczenia życiowego, co skutkowało błędem w ustaleniach faktycznych, mającym wpływ na treść orzeczenia polegającym na błędnym przyjęciu, iż oskarżonyA. S.składając w dniu 11 czerwca 2015r. zeznania mające służyć za dowód w postępowaniu o sygn. KP II 2694/15 zeznając nieprawdę poprzez zaprzeczenie, iż w maju 2015r. kupował substancję psychotropową w postaci amfetaminy odA. B.realizował swoje prawo do obrony, a w konsekwencji jego uniewinnieniem, podczas gdy uwzględnienie wszystkich zebranych dowodów, ocenionych swobodnie z uwzględnieniem zasad prawidłowego rozumowania, wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego prowadzi do wniosku, iż oskarżony popełnił zarzucany mu czyn albowiem, zachowanie oskarżonego w oczywisty sposób nie stanowiło realizacji jego prawa do obrony. Podnosząc powyższe zarzuty na podstawieart. 437 § 1 kpkprokurator wnosił o uchylenie zaskarżonego orzeczenia w całości wobecM. S. (1)iA. S.i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji. Sąd Okręgowy zważył co następuje: Apelacja Prokuratora zasługuje na uwzględnienie. Rację ma skarżący, że Sąd I Instancji naruszył zasadę swobodnej oceny dowodów zawartą wart. 7 k.p.k., czego konsekwencją był błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za postawę orzeczenia mogący mieć wpływ na treść tego orzeczenia, a polegający na przyjęciu, że zebrany w sprawie materiał dowodowy nie daje podstaw do przyjęcia winy i skazania oskarżonychM. S. (1)iA. S.za przestępstwo zart. 233 § 1 k.k., co skutkowało ich uniewinnieniem. Należy przy tym dodać, iż w sprawie niniejszej trudno przyjąć, aby Sąd Rejonowy dokonał wymaganych zasadą rzetelnego procesu karnego ustaleń faktycznych. Rzecz w tym, iż ustalenia faktyczne uzewnętrznione w uzasadnieniu orzeczenia sprowadzają się do przytoczenia treści orzeczeń i depozycji uczestników postępowania. Tymczasem w toku postępowania o czyn zart. 233 § 1 k.k.Sąd zobligowany był rozstrzygnąć samodzielnie zagadnienia faktyczne i prawne, w tym dokonać własnych ustaleń, co do tego czy obaj oskarżeni składając zeznania w charakterze świadków w toku dochodzenia prowadzonego przeciwkoA. B.podejrzanej o czyn z art. 59 ust 1 i art. 62 ust 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii i zeznając nieprawdę co do tęgo, że w maju oraz czerwcu nie kupowali odA. B.substancji psychotropowej w postaci amfetaminy, realizowali w ten sposób swoje prawo do obrony. Zwrócić trzeba przede wszystkim uwagę na okoliczności w jakichM. S. (1)iA. S.byli przesłuchiwani w charakterze świadków. W sprawie prowadzonej przez Prokuraturę Rejonową w Otwocku toczyło się postępowanie o sygn. akt 2 Ds 688/15/S przeciwkoA. B.dotyczące m.in. udzielaniaM. S. (1)iA. S.substancji psychotropowej w postaci amfetaminy w celu osiągnięcia korzyści majątkowej tj. o czyny z art. 59 ust 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Z postępowania tego wyłączono materiały dotyczące zeznawania nieprawdy w dniu 11 czerwca 2015r. przezM. S. (1)i w dniu 16.06.2015r. przezA. S.tj. o czyny zart. 233 § 1 k.k.Natomiast to właśnie w toku postępowania prowadzonego przeciwkoA. B.– jak wynika z postanowienia o przedstawieniu zarzutów (k. 42), przesłuchano dwukrotnieM. S. (1)iA. S.w charakterze świadków, co zaowocowało postawieniem im zarzutu składania fałszywych zeznań w dniu 11 czerwca 2015 roku i 16 czerwca 2015 roku. Słusznie zatem prokurator podniósł, że w sprawie niniejszej nie sposób przyjąć, aby obaj oskarżeni pouczeni o treściart. 183 k.p.k., składając fałszywe zeznania realizowali swoje prawo do obrony. Jak wynika z ugruntowanego już orzecznictwa Sądu Najwyższego i sądów apelacyjnych ”działanie oskarżonego w ramach przysługującego mu prawa do obrony stanowi kontratyp wyłączający przestępność czynu polegającego na składaniu fałszywych zeznań, mający swą podstawę zwłaszcza w przepisachart. 6, art. 74 § 1 i art. 175 k.p.k.Jeśli zatem, w związku z określonym zdarzeniem zachodzą podstawy do pociągnięcia danej osoby do odpowiedzialności karnej, to nie można jej zarazem stawiać zarzutu złożenia fałszywych zeznań dotyczących przebiegu tego zdarzenia, nawet wtedy, gdy doszło do przesłuchania przed zebraniem dowodów uzasadniających postawienie zarzutu popełnienia przestępstwa. W takiej bowiem sytuacji zeznania tej osoby zawsze mają znaczenie dla realizacji jej prawa do obrony”(tak m.in. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 30 czerwca 2009 roku w sprawie pod sygn. V KK 25/09). Oczywistym jest, że zarówno oskarżonyM. S. (1), jak i oskarżonyA. S.składając zeznania w charakterze świadka i opisując we wcześniejszych zeznaniach ile razy, w jakiej ilości i za jaką cenę oraz w jakich okolicznościach kupowali amfetaminę od podejrzanejA. B., a następnie zmieniając swoje zeznania i przecząc aby do takich transakcji dochodziło, nie działali w zamiarze ochrony siebie przed ewentualnym oskarżeniem o posiadanie substancji psychotropowej. Wprawdzie przeciwko oskarżonemuM. S. (1)toczyło się wówczas postępowanie w sprawie posiadania w dniu 1 czerwca 2015r. substancji psychotropowej w postaci amfetaminy o wadze 0,99 grama netto tj. o czyn z art. 62 ust 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii (k.25). Tym niemniej przesłuchany w dniu 2 czerwca 2015r. w charakterze podejrzanegoM. S. (1)przyznał się do tego czynu i zadeklarował wolę dobrowolnego poddania się karze w wymiarze uzgodnionym z prokuratorem. Natomiast przesłuchany w charakterze świadka najpierw w dniu 09.06.2015r. złożył zeznania obciążająceA. B., a następnie w dniu 11.06.2015r. w sposób niezgodny z rzeczywistością zeznał, że przesłuchujący go wówczas funkcjonariusze policji podczas tego przesłuchania w dniu 09.06.2015r., przekraczając swoje uprawnienia, wymusili na nim złożenie zeznań obciążającychA. B.. Rację ma prokurator wskazując, iż oskarżony w tych zeznaniach de facto fałszywie pomówił funkcjonariuszy policji o dopuszczenie się czynu zart. 231 § 1 kkw zb. zart. 191 § 1 kkw zw. zart. 11 § 2 k.k.Takie działanie nie może być przejawem realizacji prawa do obrony i nie może stanowić podstawy do przyjęcia kontratypizacji objętego zarzutem czynu. Po pierwsze działanie oskarżonegoM. S. (2)nie zmierzało do ochrony siebie przed odpowiedzialnością karną za posiadanie amfetaminy, lecz do uwolnieniaA. B.od odpowiedzialności karnej za udzielanie w celu osiągnięcia korzyści majątkowej substancji psychotropowej w postaci amfetaminy. Po drugie rację ma prokurator wskazując, iż obrona oskarżonego (osoby podejrzewanej) nie może być realizowana bez ograniczeń, w drodze pomawiania i naruszania dobrego imienia osób trzecich, lecz musi się mieścić w graniach określonych przepisami prawa i być realizowana za pomocą instrumentów i sposobów przewidzianych prawem. Przypomnieć należy, iż podmiotem przestępstwa zart. 234 k.k.może być każdy, kto fałszywie oskarża o udział w przestępstwie inną osobę, nawet współoskarżony. Niedopuszczalne jest bowiem uznanie, iż prawo do obrony obejmuje także obronę kosztem innej, niewinnej osoby. Z koleiA. S.w ogóle nie postawiono w toku postępowaniaKP-II-2694/15 żadnego zarzutu, gdyż zebrane w sprawie dowody nie uzasadniały dostatecznie podejrzenia popełnienia przez niego przestępstwa i nie zachodziły wówczas podstawy do pociągnięcia go do odpowiedzialności karnej. Ustalenie przez Sąd Rejonowy zaistnienia warunków bezkarności złożenia fałszywych zeznań jest zatem błędne. Nie można przecież uznać aby realizacja prawa do obrony stanowiła również zmiana zeznań przezA. S., skoro nawet potencjalnie nie groziła mu odpowiedzialność karna za posiadanie narkotyków. Jak słusznie zauważa prokurator, złożone przez oskarżonych inkryminowane zeznania, w których wycofali się z obciążaniaA. B., nie stanowiły emanacji ich prawa do obrony, lecz ich celem było bezprawne zakłócenie prawidłowego biegu postępowania karnego i eliminacja z materiałów sprawy dowodów obciążającychA. B., a w konsekwencji uwolnienie jej od odpowiedzialności karnej grożącej za przestępstwa z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Należy podkreślić, iż przestępstwo fałszywych zeznań może popełnić każdy, kto składa zeznania, które mają służyć za dowód w postępowaniu prowadzonym na podstawie przepisów ustawy. Z treści dyspozycji przepisu wynika, że podmiotem przestępstwa zart. 233 § 1 k.k.nie może być nigdy podejrzany ani oskarżony, jak również obwiniony (art. 20 k.p.w.), składają oni bowiem wyjaśnienia, a nie zeznania lub oświadczenia (zob.art. 175 k.p.k.), a orzecznictwo i doktryna stoją na stanowisku, że nie ponosi odpowiedzialności karnej na podstawieart. 233 § 1 k.k.również osoba, która przesłuchana została w charakterze świadka wbrew wynikającemu zart. 313 § 1 k.p.k.nakazowi przesłuchania jej jako podejrzanego (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 26 kwietnia 2007 r., sygn. I KZP 4/07), jak też osoba która umyślnie składa nieprawdziwe zeznania dotyczące okoliczności mających znaczenie dla realizacji jego prawa do obrony (art. 6 k.p.k.)- uchwała Sądu Najwyższego z dnia 20 września 2007 r. sygn. I KZP 26/07. W kontekście rozstrzygnięcia Sądu Rejonowego podkreślenia wymaga fakt, iż zgodnie z treściąart. 42 ust. 2 Konstytucjiorazart. 6 k.p.k.prawo do obrony przysługuje oskarżonemu, to jest każdemu, przeciw komu prowadzone jest postępowanie karne. Rozumienie terminu „oskarżony" w ujęciu literalnym, nadanym mu wolą ustawodawcy w treściart. 71 § 3 k.p.k.powoduje, że bez wątpliwości prawo do obrony rozciąga się także na podejrzanego. Nie ulega wątpliwości, że podejrzany o inne przestępstwo (z art. 62 ust 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii),M. S. (1)mógł też występować w roli świadka w postępowaniu prowadzonym przeciwkoA. B., co do okoliczności przestępstwa nie mającego bezpośrednio związku z jego czynem i to z rygorem odpowiedzialności karnej za złożenie fałszywych zeznań. Oznacza to, żeM. S. (1)składając w dniu 11 czerwca 2015 r. zeznania w sprawieKP-II-2694/15 nie może być uznany za podmiot przeciwko któremu było lub mogło być prowadzone postępowanie karne o posiadanie amfetaminy, której udzielanie zarzuconoA. B.. Wprawdzie obaj oskarżeniM. S. (1)iA. S.w swoich wcześniejszych zeznaniach wskazywali, że amfetaminę nabywali odA. B.. Tym niemniej z akt sprawy wynika, że nie chodziło o dostarczenie dowodów, które mogłyby zostać wykorzystane do pociągnięcia obu świadków do odpowiedzialności karnej za posiadanie tej amfetaminy nabytej od podejrzanej, lecz dowodów dotyczących odpowiedzialności osoby dla nich obcej tj.A. B.. W konsekwencji, będąc w ówczesnej sytuacji procesowej świadkiem zarównoM. S. (1)jak iA. S.mieli obowiązek składania zeznań pod rygorem odpowiedzialności karnej za fałszywe zeznania, nie byli bowiem ani oskarżonymi, ani nawet osobami zagrożonymi odpowiedzialnością karną, którym służyłoby prawo do obrony. Stwierdzić należy, że prawo do obrony nie może być utożsamiane z prawem do kłamstwa jako takiego, nie jest swoistą licencją na bezkarność matactwa. Nie chroni ono osoby, która umyślnie składa nieprawdziwe zeznania dotyczące okoliczności nie mających znaczenia dla realizacji jej prawa do obrony. Warto pamiętać o tym, że prawo do obrony nie jest nieograniczone i za pozbawiony podstaw prawnych Sąd uznaje pogląd jakoby obejmowało ono także obronę kosztem innej, niewinnej osoby. Zatem okoliczność wskazująca na to, że oskarżonyM. S. (1)fałszywie oskarżał o popełnienie przestępstwa osobę niewinną, stanowić mogła podstawę do przeprowadzenia stosownego postępowania karnego, w celu ustalenia, czy istotnie popełnione zostało przestępstwo (zob. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 25 kwietnia 1995 r. sygn. II KO 6/95). Biorąc pod uwagę wskazane okoliczności w sprawie zachodziła konieczność uchylenia zaskarżonego orzeczenia i przekazania sprawy Sądowi I Instancji do ponownego rozpoznania. Ponownie rozpoznając sprawę Sąd ten przeprowadził postępowanie dowodowe w zakresie koniecznym do ustalenia tego czy w dniu 11 czerwca 2015 r. oskarżonyM. S. (1), a w dniu 16 czerwca 2015r.A. S., złożyli nieprawdziwe zeznania i czy korzystali wówczas ze swojego prawa do obrony. Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Rejonowy winien przeprowadzić ponownie w całości przewód sądowy. Winien dołączyć akta sprawy o sygn. akt II K 869/14 prowadzonej w Sądzie Rejonowym w Otwocku przeciwkoA. B.w celu ustalenia czy obaj oskarżeni zostali w tej sprawie przesłuchani w charakterze świadków i jakiej treści zeznania złożyli. Należy bowiem wskazać, iż zgodnie z przepisemart. 233 § 5 pkt 2 k.k.(w brzmieniu obowiązującym także w dacie czynów), Sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary, a nawet odstąpić od jej wymierzenia, jeżeli sprawca dobrowolnie sprostuje fałszywe zeznanie zanim nastąpi, chociażby nieprawomocne, rozstrzygnięcie sprawy. Ponadto rozważyć potrzebę dołączenia akt sprawy o sygn. II K 480/15 prowadzonej w Sądzie Rejonowym w Otwocku przeciwkoM. S. (1)celem ustalenia jakiej treści ostatecznie zarzut w tej sprawie mu postawiono . W zależności od rezultatu poczynionych ustaleń Sąd Rejonowy oceni je z uwzględnieniem poczynionych uwag tyczących się obowiązującego prawa w dacie popełnienia przez obu oskarżonych czynu. Sąd Rejonowy powinien dokonać prawidłowej analizy materiału dowodowego, zgodnie z zasadą swobodnej, a nie dowolnej oceny dowodów. Przy czym rozważaniom powinny być poddane także argumenty zawarte w apelacji Prokuratora. Następnie Sąd I instancji winien poczynić prawidłowe ustalenia faktyczne i na ich podstawie rozstrzygnąć o winie oskarżonych w ramach zarzucanego aktem oskarżenia każdemu z nich czynu.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie date: '2019-07-12' department_name: VI Wydział Karny Odwoławczy judges: - sędzia Anna Zawadka legal_bases: - art. 233 § 5 pkt 2 k.k. - art. 6, art. 74 § 1 i art. 175 k.p.k. - art. 20 k.p.w. - art. 42 ust. 2 Konstytucji recorder: protokolant sądowy - stażysta Zuzanna Poźniak signature: VI Ka 1198/18 ```
152525000002003_IV_Ca_000232_2016_Uz_2016-07-13_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt:IV Ca 232/16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 13 lipca 2016 r. Sąd Okręgowy w Płocku IV Wydział Cywilny – Odwoławczy w składzie następującym: Przewodnicząca – SSO Renata Wanecka Sędziowie SSO Wacław Banasik (spr.) SSO Małgorzata Michalska Protokolant st. sekr. sąd. Katarzyna Gątarek po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 13 lipca 2016 r. wP. sprawy z powództwaJ. G. przeciwkoUbezpieczeniowemu Funduszowi Gwarancyjnemu wW. o zapłatę na skutek apelacji powódki i pozwanego od wyroku Sądu Rejonowego w Gostyninie z dnia 17 grudnia 2015 r. sygn. akt I C 9/15 1 zmienia zaskarżony wyrok w punkcie 1 i 3 i powództwo oddala w całości, nie obciążając powódkiJ. G.należnymi pozwanemu Ubezpieczeniowemu Funduszowi Gwarancyjnemu wW.kosztami procesu, 2 odrzuca apelacjęJ. G.; 3 nie obciąża powódkiJ. G.należnymi pozwanemu Ubezpieczeniowemu Funduszowi Gwarancyjnemu wW.kosztami procesu za II instancję. IV Ca 232/16 UZASADNIENIE (punktu 2 postanowienia zawartego w wyroku z dnia 13 lipca 2016 r.) PowódkaJ. G.w pozwie skierowanym przeciwko Ubezpieczeniowemu Funduszowi Gwarancyjnemu z siedzibą wW.domagała się zapłaty kwoty 40.000 zł wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia 03 września 2014r. do dnia zapłaty, tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę – na podstawieart. 446 § 4 k.c.Domagała się też zasądzenia na swoją rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego. Sąd Rejonowy w Gostyninie wyrokiem z dnia 17 grudnia 2015 r. w sprawie I C 9/15 zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 10.000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 17 grudnia 2015 r., oddalając powództwo w pozostałej części oraz zasądził od powódki na rzecz pozwanego kwotę 1.200 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. Odpis wyroku wraz z uzasadnieniem doręczony został pełnomocnikowi powódki w dniu 18 stycznia 2016 r. Strona powodowa apelację wniosła w dniu 2 lutego 2016 r. (kart 144 – data nadania przesyłki na poczcie). Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Zgodnie z treściąart. 369 § 1 k.p.c.apelację wnosi się w terminie dwutygodniowym od doręczenia stronie skarżącej wyroku z uzasadnieniem. Ponieważ doręczenie takie nastąpiło w dniu 18 stycznia 2016 r. termin wniesienia apelacji dla strony powodowej upłynął dnia 1 lutego 2016 r.. Tymczasem apelacja nadana została w polskiej placówce pocztowej operatora wyznaczonego w rozumieniu ustawy z dnia 23 listopada 2012 r. - Prawo pocztowe w dniu 2 lutego 2016 r., a więc po upływie terminu zart. 369 § 1 k.p.c.Uchybienie terminu do wniesienia apelacji winno skutkować jej odrzuceniem przez Sąd Rejonowy na podstawieart. 370 k.p.c.Ponieważ Sąd I instancji tego nie uczynił apelację powódki odrzucił Sąd II instancji z mocyart. 373 k.p.c. IV Ca 232/16 UZASADNIENIE J. G.wniosła o zasądzenie na jej rzecz od pozwanego Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego z siedzibą wW., kwoty 40.000 zł wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia 3 września 2014 r. do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia oraz kosztów procesu. Sąd Rejonowy w Gostyninie wyrokiem z dnia 17 grudnia 2015 r. w sprawie I C 9/15 zasądził od pozwanego Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego z siedzibą wW.na rzeczJ. G.kwotę 10.000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 17 grudnia 2015 r, oddalając powództwo w pozostałej części i orzekając o kosztach sadowych i kosztach zastępstwa procesowego. Podstawą wyroku były następujące ustalenia faktyczne i rozważania. W dniu 10 lutego 2009 r., w godzinach porannych, w miejscowościS., naul. (...), w województwie(...), nieznany kierowca, kierujący nieznanym samochodem ciężarowym, potrącił prawidłowo jadącą oświetlonym roweremE. F., która w wyniku odniesionych obrażeń zmarła. Postanowieniem z dnia 20 kwietnia 2009 r. Prokurator Rejonowy w Gostyninie umorzył śledztwo w sprawie wypadku drogowego wobec nie wykrycia sprawcy.O śmierci siostry powódkaJ. G.dowiedziała się tego samego dnia, kiedy miał miejsce wypadek. Wiadomość ta wywołała u powódki silne uczucia szoku i niedowierzania. Najbardziej przeżywała fakt, że ktoś siostrę potrącił i tak po prostu odjechał nie udzielając jej żadnej pomocy W tym dniu wszyscy wspólnie przygotowywali przyjęcie niespodziankę z okazji 80 urodzin ich ojca i mieli spotkać się wieczorem. Powódka wspomina spędzone wspólnie z siostrą dzieciństwo, kiedy, jak to siostry, wspólnie się wychowywały i spędzały czas, miały wspólne koleżanki wszędzie chodziły razem. Ich relacje były bardzo silne, zawsze wspierały się w trudnych chwilach swojego życia. Całe rodzeństwo było bardzo zżyte ze sobą i kiedy już założyli własne rodziny to wszystkie święta spędzali razem.E. F.była świadkiem na ślubie powódki. Obecnie pozostały powódce po siostrze jedynie wspomnienia tych wspólnie spędzonych lat, uroczystości rodzinnych i świąt. Bezpośrednio po śmierci siostry powódka czuła się zagubiona i bardzo tęskniła za siostrą. Po śmierci siostry powódka nie korzystała z pomocy psychologicznej, próbowała sobie sama z tym wszystkim poradzić, zażywała tabletki uspokajające zakupione w aptece. Powódka nie pogodziła się ze śmiercią siostry, pierwsze miesiące po wypadku były dla niej bardzo ciężkie. W jej zachowaniu były widoczne smutek i przygnębienie. Stan ten utrzymuje się do dnia dzisiejszego. Na każdej uroczystości rodzinnej powódka wspólnie z rodzeństwem wspomina zmarłą siostrę, często odwiedza jej grób na cmentarzu. Powódka nadal reaguje płaczem na wspomnienia o siostrze. W dniu 16 kwietnia 2014 r.(...) S.A., reprezentujące powódkę, zgłosiło stronie pozwanej roszczenie w kwocie 40.000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Pozwany decyzją z dnia 3 września 2014 r. odmówił wypłaty świadczenia Zgodnie z treściąart. 446 § 4 k.c., Sąd może przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Przyznanie zadośćuczynienia pieniężnego ma na celu zrekompensować krzywdę za naruszenie prawa do życia w rodzinie i ból spowodowany utratą najbliższej osoby, a więc złagodzić cierpienia psychiczne wywołane śmiercią osoby najbliższej i pomóc pokrzywdzonemu w dostosowaniu się do zmienionej w związku z tym jego sytuacji. Jest niewątpliwe, że między powódką i siostrą istniała silna więź emocjonalna. Siostry razem się wychowywały, wspólnie spędzały czas. Wytworzyły się między nimi naturalne, pozytywne i głębokie więzi rodzinne, które trwały niezmiennie aż do dnia tragicznego wypadku. Zmarła towarzyszyła powódce w każdej ważnej dla jej życia chwili, była świadkiem na jej ślubie, niewątpliwie odcisnęła także pozytywne piętno na kształtującym się w okresie dojrzewania powódki jej charakterze i postawie życiowej. Śmierć siostry była ciosem dla powódki. W rozpoznawanej sprawie krzywda jest tym bardziej dotkliwa, gdyż śmierć siostry nastąpiła nagle i nieoczekiwanie. Doszło do niej w wypadku komunikacyjnym, bez jakiegokolwiek przyczynienia się ofiary i dotknęła młodą jeszcze kobietę w pełni sił, żonę, matkę i ukochaną siostrę z którą powódka była bardzo związana i która była dla niej wielkim wsparciem. Poczucie krzywdy powódki wynikające z osobistego żalu, bólu, osamotnienia, cierpienia i bezradności po niespodziewanej śmierci siostry - może być nadal, w ocenie Sądu Rejonowego, wysokie. Ból i cierpienie zostały ponadto spotęgowane ucieczką sprawcy z miejsca zdarzenia. Z drugiej jednak strony śmierć siostry nie skutkowała zmianą dotychczasowego trybu życia powódki, nie zaburzyła w istotny sposób jej dotychczasowego funkcjonowania i nie wywołała wstrząsu psychicznego, który wymagałby podjęcia specjalistycznego leczenia, przy czym wyraźnego podkreślenia wymaga, że brak rozstroju zdrowia u poszkodowanego nie jest przesłanką zaistnienia krzywdy. Powódka nie stała się osobą samotną, w dacie wypadku miała męża i dzieci, których wsparcie niewątpliwie złagodziło przeżycia oraz poczucie krzywdy powódki. Zatem Sąd Rejonowy przyjął, iż powódka niewątpliwie nadal przeżywa boleśnie stratę siostry, ale nie rzutuje to na jej funkcjonowanie w rodzinie. Mając na uwadze powyższe okoliczności faktyczne oraz kompensacyjny charakter zadośćuczynienia, Sąd I instancji odszedł do przekonania, że kwota zadośćuczynienia, która będzie odpowiednia dla powódki, to kwota 10.000 zł. Zdaniem Sądu Rejonowego zasądzona kwota zadośćuczynienia jest adekwatna do poniesionej przez nią krzywdy odczuwanej w wyniku bezpowrotnie zerwanej bliskiej więzi ze zmarłą nagle siostrą. Za przyznaniem takiej kwoty przemawiały także szczególne okoliczności sprowadzające się do faktu ucieczki sprawcy z miejsca zdarzenia, co powoduje, zdaniem Sądu Rejonowego, większy rozmiar bólu i cierpienia dotkniętych tragedią członków rodziny. Krzywda ma wprawdzie charakter niemajątkowy, dlatego niemożliwym jest przeprowadzenie matematycznego przeliczenia jej zakresu na wysokość należnego świadczenia, ale nie ulega wątpliwości, że zawsze o rozmiarze należnego zadośćuczynienia decyduje rozmiar doznanej krzywdy. Zadośćuczynienie, którego domaga się strona powodowa w niniejszej sprawie, służy kompensacie krzywdy po stracie osoby najbliżej, a zatem uszczerbku dotykającego subiektywnej sfery osobowości człowieka, w szczególności cierpienia, bólu i poczucia osamotnienia, konieczności zasadniczo odmiennego urządzenia sobie życia. Żądana przez powódkę kwota zadośćuczynienia, tj. 40.000 zł, biorąc pod uwagę przytoczone wyżej okoliczności sprawy, które sąd uwzględnia przy tego rodzaju roszczeniu, jest w ocenie Sądu Rejonowego sumą wygórowaną. Odnosząc się do zarzutu przedawnienia roszczenia zgłoszonego przez pozwanego Sąd uznał, iż w niniejszej sprawie przedawnienie nie nastąpiło. Przepisart. 4421k.c.stanowi, że roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym ulega przedawnieniu z upływem lat trzech od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia. Jednakże termin ten nie może być dłuższy niż dziesięć lat od dnia, w którym nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę. Jeżeli szkoda wynikła ze zbrodni lub występku, roszczenie o naprawienie szkody ulega przedawnieniu z upływem lat dwudziestu od dnia popełnienia przestępstwa bez względu na to kiedy poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia (art. 4421§2 k.c.). Wina sprawcy i przebieg zdarzenia w niniejszej sprawie został ustalony dopiero na podstawie opinii biegłego w toku postępowania przed Sądem. Biegły jednoznacznie wskazał, że wyłączną winę za zdarzenie ponosi kierujący samochodem ciężarowym, przy jednoczesnym braku jakiejkolwiek winy pokrzywdzonejE. P.dowodowe wykazało więc, że mamy do czynienia z przestępstwem zart. 177 §2 k.k.w zw. zart. 178 k.k.czyli występkiem, a zatem roszczenie powódki przedawnia się z upływem 20 lat. Tym samym zarzut pozwanego, co do przedawnienia roszczenia zgłoszonego przezJ. G.okazał się bezzasadny. Dokonując ustaleń w zakresie żądania odsetek Sąd Rejonowy nie podzielił stanowiska wyrażonego przez stronę powodową, w myśl którego odsetki winny być naliczone od daty 3 września 2014r., czyli daty wydania przez pozwanego decyzji kończącej proces likwidacji szkody powódki. W ocenie Sądu odsetki należało zasądzić od daty wyrokowania, albowiem dopiero postępowanie dowodowe wykazało, że mamy do czynienia z przestępstwem, czyli z roszczeniem nieprzedawnionym, co na etapie likwidacji szkody przez pozwanego nie było do końca ustalone. W tej kwestii, Sąd orzekający w pełni podziela stanowisko Sądu Najwyższego, zgodnie z którym, w razie ustalenia wysokości zadośćuczynienia według stanu rzeczy istniejącego w chwili zamknięcia rozprawy uzasadnione jest przyznanie odsetek dopiero od chwili wyrokowania ( wyrok SN z dnia 8.12.1997r., I CKN 361/97). Apelację od tego wyroku złożyły obie strony. Apelacja powódki została odrzucona. Pozwany Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny z siedzibą wW.zarzucił Sądowi Rejonowemu naruszenie prawa materialnego i procesowego: 1)art. 446 § 4 k.c.,art. 233 § 1 k.p.c.poprzez uznanie, że zmarłaE. F.była osobą najbliższą powódce, zaś powódka doznała krzywdy w związku ze śmierciąE. F., która to krzywda uzasadniałaby przyznanie na jej rzecz zadośćuczynienia; przyjęcie w stanie faktycznym niniejszej sprawy, że dla powódki odpowiednią kwotą zadośćuczynienia po śmierciE. F.będzie kwota 10.000 zł zasądzona w wyroku, która będzie spełniała funkcję kompensacyjną, podczas gdy brak jest uzasadnienia dla takiego stanowiska w zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym, bowiem powódka nie udowodniła, że zmarłaE. F.była osobą najbliższą powódce, a także aby powódka doznała krzywdy w związku ze śmierciąE. F., która to krzywda uzasadniałaby przyznanie na jej rzecz zadośćuczynienia, pomiędzy powódką, a poszkodowaną nie istniały szczególe więzi, ponad zwykłe siostrzane przywiązanie, które uzasadniałyby przyznanie jej żądanych kwot z tytułu zadośćuczynienia, a bynajmniej w takiej wysokości jak te zasądzone w wyroku, od śmierciE. F.minęło już prawie 7 lat, zaś w miarę upływu czasu, stopień i nasilenie przeżywania żałoby i wspomnienia o osobie zmarłej - początkowo silniejsze, z biegiem czasu, tak jak to miało miejsce w niniejszej sprawie, ulegają znacznemu zmniejszeniu i złagodzeniu, zaś powódka pomimo przeżycia trudnego doświadczenia, w miarę normalnie funkcjonowała w życiu codziennym i wypełniała prawidłowo swoje role społeczne, a śmierć siostry w żaden znaczący sposób nie wpłynęła na jej dalsze życie czy też nie spowodowała rezygnacji z życiowych planów, powódka nie stała się w wyniku śmierciE. F.samotna, a posiadała bliskich - w tym męża i dzieci oraz dalszą rodzinę, którzy choć w części byli i są w stanie zapełnić pustkę po zmarłej i wspomogli powódkę w uporaniu się ze stratą, powódka nie prowadziła ze zmarłą wspólnego gospodarstwa domowego, była osobą dorosłą, w chwili wypadku miała 44 lata (zamarła siostra miała 43 lata), posiadała już własną rodzinę z którą mieszkała i to właśnie ww. osoby i założona własna rodzina stanowiły jej centrum życiowe oraz zaplecze emocjonalne, 2)art. 6 k.c.w zw. zart. 446 § 4 k.c.poprzez uznanie, że powódka udowodniła zarówno zasadność jak i wysokość kwoty 10.000 zł tytułem zadośćuczynienia w związku z doznaniem krzywdy po śmierci osoby bliskiej, podczas gdy powódka nie wykazała, że była osobą najbliższą zmarłej, a także aby doznała takiej krzywdy, która uzasadniałby przyznanie na jej rzecz zadośćuczynienia i nie przedstawiła na powyższą okoliczność stosownych wniosków dowodowych czym uniemożliwiła jakąkolwiek weryfikację jej roszczenia zarówno pod względem zasadności jak i wysokości, a tym samym nie udowodniła swojego roszczenia i powództwo z tych względów powinno być oddalone, 3)art. 232 k.p.c.w zw. zart. 227 k.p.c.iart. 278S 1k.p.c.poprzez uznanie, że powódka udowodniła zarówno zasadność jak i wysokość kwoty 10.000 zł tytułem zadośćuczynienia w związku z doznaniem krzywdy po śmierci osoby bliskiej, podczas gdy powódka nie wykazała, że była osobą najbliższą zmarłej, a także aby doznała takiej krzywdy, która uzasadniałby przyznanie na jej rzecz zadośćuczynienia i nie przedstawiła na powyższą okoliczność stosownych wniosków dowodowych czym uniemożliwiła jakąkolwiek weryfikację jej roszczenia zarówno pod względem zasadności jak i wysokości, a tym samym nie udowodniła swojego roszczenia i powództwo z tych względów powinno być oddalone, Wskazując na powyższe pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w całości zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów procesu za obie instancje. Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Apelacja pozwanego okazała się zasadna. Sąd II instancji podzielił podniesiony przez pozwanego zarzut naruszeniaart. 446 § 4 k.c., co doprowadziło do zmiany zaskarżonego wyroku i oddalenia powództwa w całości. Należy wskazać, iż regulacja zawarta wart. 446 § 4 k.c.służy kompensacie doznanej krzywdy, a więc w szczególności cierpienia, bólu i poczucia osamotnienia po śmierci najbliższego członka rodziny. Wprowadzenie do przywołanego przepisu klauzuli „sąd może” pozostawia składowi orzekającemu swobodę co do przyznania owej odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia za doznana krzywdę. Fakultatywny charakter tego roszczenia nie oznacza co prawda dowolności organu stosującego prawo co do możliwości korzystania z udzielonej mu kompetencji (por. wyrok SN z dnia 17 stycznia 2001 r., II KKN 351/99), nie mniej jednak przyznanie odpowiedniej sumy tytułem kompensacji krzywdy, jak i jej odmowa, muszą być osadzone w stanie faktycznym sprawy. Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 18 lipca 2014 r. sygn. akt IV CSK 631/13 złożoność problematyki zaspokajania szkody w sferze niemajątkowej, trudnej do ustalenia i oszacowania, spowodowała, że ustawodawca wprowadził szczególne rozwiązanie zapewniające sądom orzekającym pewien luz decyzyjny (tzw. prawo sędziowskie). Oznacza ono wymóg indywidualizowania sytuacji pokrzywdzonego z uwzględnieniem całokształtu okoliczności sprawy oraz odniesieniem się do okoliczności obiektywnych. Zatem sam fakt powołania się na zerwanie więzi rodzinnej, nie powoduje automatycznie konieczności zrekompensowania poczucia krzywdy osobie zgłaszającej takie żądanie. Przy szacowaniu krzywdy powszechnie akceptuje się takie elementy ocenne jak: rozmiar krzywdy, cierpienia wywołane śmiercią osoby bliskiej, poczucie osamotnienia po jej śmierci, rodzaj i intensywność więzi łączącej pokrzywdzonego ze zmarłym, rola w rodzinie pełniona przez osobę zmarłą, wystąpienie zaburzeń będących skutkiem śmierci osoby bliskiej, wiek pokrzywdzonego i jego zdolność do zaakceptowania nowej rzeczywistości oraz umiejętność odnalezienia się w niej (por. m.in. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 3 czerwca 2011 r. III CSK 279/10, z dnia 20 grudnia 2012 r., IV CSK 192/12, z dnia 10 maja 2012 r., IV CSK 416/11). Mając powyższe rozważania na uwadze, Sąd II instancji uznał za zasadny podniesiony przez pozwanego argument, iż w okolicznościach niniejszej sprawy nie sposób uznać, że powódkaJ. G.należy do kręgu osób najbliższych zmarłejE. F... Pojęcie najbliższych członków rodziny, jakim posłużył się ustawodawca wart. 446 § 4 k.c., ujmowane jest w judykaturze i piśmiennictwie szeroko. Obejmuje nie tylko rodziców i dzieci, ale też inne osoby, które z uwagi na konkretny układ stosunków faktycznych pozostawały w relacjach szczególnej bliskości, niezależnie od formalnej kolejności pokrewieństwa wynikającej z przepisówkodeksu rodzinnego i opiekuńczego(por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 kwietnia 2005 r., IV CK 648/04, OSNC 2006, Nr 3, póz. 54). Aby więc ustalić, czy występujący o zadośćuczynienie jest najbliższym członkiem rodziny nieżyjącego sąd powinien sprawdzić, czy istniała dostatecznie mocna więź emocjonalna pomiędzy dochodzącym roszczenia a zmarłym (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 10 grudnia 1969 r., III PRN 77/69, OSN 1970, Nr 9, póz. 160 czy z dnia 3 czerwca 2011 r., III CSK 279/10, OSP 2012, Nr 4, póz. 44). Zatem sam fakt istnienia pokrewieństwa nie świadczy automatycznie o zaliczeniu powódki do kręgu osób najbliższych zmarłego w rozumieniuart. 446 § 4 k.c. E. F.była rodzoną siostrą powódki, młodszą od niej o rok. Rodzeństwo jednak od kilkudziesięciu lat nie mieszkało razem. W dacie zdarzenia, mieszkali w różnych miejscowościach. Każde z nich miało własną rodzinę i przy niej zlokalizowane swoje centrum życiowe. Wprawdzie, z twierdzeń powódki wynika, iż odwiedzali się z siostrą przy każdej okazji, spędzali razem święta i uroczystości rodzinne, służyli sobie pomocą, wsparciem, okoliczności te, świadczące o dobrych, naturalnych relacjach rodzinnych, nie uzasadniają jednak uznania roszczenia o przyznanie zadośćuczynienia za zasadne. Należy bowiem podkreślić, iż o ile w czasie kiedy to powódka zamieszkiwała razem z siostrą i wspólnie się z nią się wychowywała, niewątpliwie łącząca ich więź była bardzo silna. Naturalnym jest jednak, iż z biegiem czasu, wraz z procesem dorastania, założenia własnych rodzin, narodzinami dzieci, relacja rodzeństwa uległa rozlśnieniu i nie miała ona już tak intensywnego, jak w latach młodzieńczych, charakteru. Ustąpiła ona bowiem relacji małżeńskiej i rodzicielskiej - istniejącej w rodzinie jako najmniejszej grupie społecznej, powiązanej poczuciem bliskości i wspólności osobistej, gospodarczej, dzielącej trudy życia codziennego, która co oczywiste musi zostać postawiona na pierwszym miejscu przed sprawami rodzeństwa i ich rodzin. Zwrócić bowiem należy uwagę, iż w przypadku rodzeństwa występuje prawidłowość tego rodzaju, iż założenie własnej rodziny - posiadanie małżonka, dzieci - prowadzi do rozluźnienia więzi z pozostałą rodziną, powoduje przestawienie priorytetów życiowych. Konsekwencją takiego stanu rzeczy jest to, że każdy człowiek po utworzeniu własnego centrum życiowego stawia sprawy własnej rodziny na pierwszym miejscu, przed sprawami rodzeństwa czy ich rodzin. Powódka - siostra zmarłej, znajduje się więc w zgoła odmiennej sytuacji życiowej, niż mąż i dziecko zmarłejE. F.. Intensywność przeżyć powódki nie jest z pewnością taka sama, jak skala cierpień doznanych przez domowników, najbliższychE. F.. Powódka, co wynika z jej twierdzeń, przeżywa smutek, żal, co jest naturalnym odczuciem po śmierci siostry, zwłaszcza, że była ona nagła i niespodziewana. Okoliczność ta nie wpłynęła jednak w zasadniczy sposób na życie osobiste czy rodzinne powódki.J. G.obecnie funkcjonuje normalnie, w otoczeniu swojej najbliższej rodziny. Brak jest dowodów na to, że około 7 lat po śmierci siostry, u powódki występuje ciężkie poczucie krzywdy lub żalu, wykraczające poza klasyczne, normalne, zwyczajowe przejawy smutku po stracie osoby bliskiej. W tych okolicznościach nie sposób uznać, że relacje pomiędzy zmarłą i powódką miały charakter szczególny, wykraczający poza ramy normalnych, zwyczajowych stosunków panujących pomiędzy dorosłym rodzeństwem. Pamiętać przy tym należy, że powódka może cały czas korzystać ze wsparcia i bliskości licznego rodzeństwa. Reasumując, podkreślić należy, iż powódka, co oczywiste, jest osobą bliską dla zmarłej, ale nie najbliższą w rozumieniuart. 446 § 4 k.c., która to okoliczność dawała by podstawę do zasądzenia na jej rzecz zadośćuczynienia za doznaną wskutek śmierci siostry krzywdę. Ponieważ podniesiony przez skarżącego pozwanego zarzut naruszenia prawa materialnego -art. 446 § 4 k.c.- okazał się wystarczający do zmiany orzeczenia Sądu I instancji i oddalenia powództwa, odnoszenie się do pozostałych argumentów apelacji uznać należy za bezprzedmiotowe. Mając powyższe na uwadze, Sąd Okręgowy, uwzględniając apelację pozwanego, na podstawieart. 386 § l k.p.c.zmienił zaskarżony wyrok. Podstawę orzeczenia o kosztach procesu stanowi przepisart.102 k.p.c.Orzekając w tym przedmiocie Sąd II instancji wziął pod rozwagę okoliczności niniejszej sprawy, jak również trudną sytuację majątkowa powódki, która skutkowała również zwolnieniem jej od kosztów sadowych.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Płocku date: '2016-07-13' department_name: IV Wydział Cywilny Odwoławczy judges: - Małgorzata Michalska - Wacław Banasik - Renata Wanecka legal_bases: - art. 446 § 4 k.c. - art. 369 § 1 k.p.c. - art. 177 §2 k.k. recorder: st. sekr. sąd. Katarzyna Gątarek signature: IV Ca 232/16 ```
153005000001003_II_Ca_000576_2016_Uz_2016-12-15_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II Ca 576/16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 15 grudnia 2016 roku Sąd Okręgowy w Lublinie II Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie: Przewodniczący Sędzia Sądu Okręgowego Dariusz Iskra (sprawozdawca) Sędziowie: Sędzia Sądu Okręgowego Elżbieta Żak Sędzia Sądu Okręgowego Joanna Misztal-Konecka Protokolant Maciej Bielak po rozpoznaniu w dniu 1 grudnia 2016 roku w Lublinie, na rozprawie sprawy z powództwaJ. S.iM. S. przeciwkoTowarzystwu (...) Spółce Akcyjnejz siedzibą wW. o zapłatę kwoty 19910,44 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 28 marca 2013 roku do dnia zapłaty na skutek apelacji pozwanego od wyroku Sądu Rejonowego wP.z dnia 5 maja 2016 roku, w sprawie(...) I.zmienia częściowo zaskarżony wyrok: 1)w punkcie I w ten sposób, że zasądzoną odTowarzystwa (...) Spółki Akcyjnejz siedzibą wW.solidarnie na rzeczJ. S.iM. S.kwotę 17860,32 zł (siedemnaście tysięcy osiemset sześćdziesiąt złotych trzydzieści dwa grosze) z odsetkami ustawowymi od dnia 28 marca 2013 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku i z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty obniża do kwoty 4832,81 zł (cztery tysiące osiemset trzydzieści dwa złote osiemdziesiąt jeden groszy) z odsetkami ustawowymi od dnia 28 marca 2013 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku i z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty i oddala powództwo również w części obejmującej żądanie zasądzenia solidarnie kwoty 13027,51 zł (trzynaście tysięcy dwadzieścia siedem złotych pięćdziesiąt jeden groszy) z odsetkami ustawowymi od dnia 28 marca 2013 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku i z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty, 2)w punkcie III i V w ten sposób, że zasądza odJ. S.iM. S.na rzeczTowarzystwa (...) Spółki Akcyjnejz siedzibą wW.kwoty po 1065,63 zł (tysiąc sześćdziesiąt pięć złotych sześćdziesiąt trzy grosze) od każdego z nich tytułem zwrotu kosztów procesu; II.zasądza odJ. S.iM. S.na rzeczTowarzystwa (...) Spółki Akcyjnejz siedzibą wW.kwoty po 1530,20 zł (tysiąc pięćset trzydzieści złotych dwadzieścia groszy) od każdego z nich tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego. Joanna Misztal-Konecka Dariusz Iskra Elżbieta Żak Sygn. akt II Ca 576/16 UZASADNIENIE W pozwie z dnia 16 czerwca 2014 roku, wniesionym do Sądu Rejonowego wP.w dniu 20 czerwca 2014 roku (k. 63), powodowie –J. S.iM. S., reprezentowani przez pełnomocnika, wnieśli o zasądzenie od pozwanego –Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnejz siedzibą wW.solidarnie na rzecz powodów kwoty 19910,44 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 28 marca 2013 roku do dnia zapłaty tytułem odszkodowania za zdarzenie z dnia 30 stycznia 2013 roku, na skutek którego doszło do uszkodzenia budynku garażu należącego do powodów, położonego wJ., objętego ubezpieczeniem z tytułu polisy(...)oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm prawem przepisanych (k. 2-7). W uzasadnieniu pozwu powodowie wskazali, że w dniu 30 stycznia 2013 roku wJ.doszło do zdarzenia w postaci uszkodzenia budynku garażu. Budynek ten był ubezpieczony wTowarzystwie (...) Spółce Akcyjnejz siedzibą wW.w związku z umową ubezpieczenia numer(...), a suma ubezpieczenia wynosiła 65000 zł. Powodowie wskazali, że szkoda została niezwłocznie zgłoszona do pozwanego ubezpieczyciela, w a toku likwidacji szkody pozwany uznał swoją odpowiedzialność za zgłoszoną szkodę i przyznał powodom odszkodowanie w kwocie 17006,77 zł. Powodowie nie zgodzili się ze stanowiskiem ubezpieczyciela, gdyż ceny jednostkowe w sporządzonym przez ubezpieczyciela kosztorysie były zaniżone, dlatego domagali się od pozwanego pozostałej kwoty 22935,33 zł, gdyż zdaniem powodów rzeczywista szkoda, jaką ponieśli, wynosiła 40002,10 zł. Powodowie wskazali, że na skutek wezwań do zapłaty oraz zawezwania do próby ugodowej ubezpieczyciel zweryfikował wartość szkody i dodatkowo wypłacił powodom 3024,89 zł. * W odpowiedzi na pozew z dnia 23 grudnia 2014 rokuTowarzystwo (...) Spółka Akcyjnaz siedzibą wW.nie uznała powództwa i wniosła o jego oddalenie oraz o zasądzenie solidarnie od powodów na rzecz pozwanego kosztów procesu z uwzględnieniem kosztów zastępstwa procesowego według norm prawem przepisanych (k. 77-80v). * Wyrokiem z dnia 5 maja 2016 roku Sąd Rejonowy wP. I. zasądził odTowarzystwa (...) Spółki AkcyjnejwW.na solidarnie rzeczJ. S.iM. S.kwotę 17860,32 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 28 marca 2013 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku, a od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty z odsetkami ustawowymi za opóźnienie; II. oddalił powództwo w pozostałej części; III. zasądził odTowarzystwa (...) Spółki AkcyjnejwW.na solidarnie rzeczJ. S.iM. S.kwotę 2826 zł tytułem zwrotu kosztów procesu; IV. oddalił w pozostałej części wniosekJ. S.iM. S.o zasądzenie odTowarzystwa (...) Spółki AkcyjnejwW.kosztów procesu; V. oddalił wniosekTowarzystwa (...) Spółki AkcyjnejwW.o zasądzenie odJ. S.iM. S.kosztów procesu; VI. nakazał zwrócićJ. S.iM. S.solidarnie od Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego wP.kwotę 1337,84 zł tytułem niewykorzystanej części zaliczki na pokrycie wydatków (k. 267). W uzasadnieniu wyroku Sąd Rejonowy ustalił, żeJ. S.iM. S.są współwłaścicielami gospodarstwa rolnego, położonego wJ., gminaG.. Integralną częścią tego gospodarstwa jest siedlisko urządzone na nieruchomości nr(...), na której usytuowane są zabudowania gospodarcze, w tym wzniesiony w 1995 roku garaż służący do przechowywania maszyn rolniczych. Sąd Rejonowy ustalił, że budynek garażu wybudowany był na betonowych fundamentach. Ściany garażu wzniesione zostały z pustaków i cegły, a jego pokrycie dachowe stanowiła blacha ocynkowana na sosnowych krokwiach. Krokwie te podtrzymywała metalowa konstrukcja, umocowana na słupach z cegły. W budynku tym, o wymiarach 24 m na 8,3 m, były cztery bramy wjazdowe, w tym jedna metalowa, a trzy drewniane. Sąd Rejonowy ustalił, że w dniu 28 stycznia 2013 rokuJ. S.zawarł zTowarzystwem (...) Spółką AkcyjnąwW.umowę obowiązkowego ubezpieczenia budynków wchodzących w skład gospodarstwa rolnego od ognia i innych zdarzeń losowych na okres od dnia 19 stycznia 2013 roku do dnia 18 stycznia 2014 roku.J. S.ubezpieczył od zdarzeń losowych między innymi budynek garażu na kwotę 65000 zł. Sąd Rejonowy ustalił, że w dniu 30 stycznia 2013 roku, pod naporem śniegu, uszkodzeniu uległ budynek garażu. Do przywrócenia tego budynku do stanu sprzed 30 stycznia 2013 roku należy wymienić na nowe: pokrycie dachu z blachy płaskiej wraz z obróbkami, drewnianą więźbę dachową, stalowe elementy tej więźby. Należy rozebrać trzy szczyty uszkodzonego muru z bloczka betonowego wraz z wieńcem żelbetonowym i odtworzyć stan tych szczytów sprzed szkody, przemurować pęknięte mury garażu, rozebrać dwa uszkodzone słupy bramowe wraz z nadprożami i wieńcem żelbetonowym, odtworzyć uszkodzone słupy wraz z wieńcem i nadprożami, rozebrać i odtworzyć komin oraz popękane „nadmurówki” z cegły. Sąd Rejonowy ustalił, że na dzień 30 stycznia 2013 roku stopień zużycia elementów żelbetonowych tego budynku wynosił 18%, drewnianych elementów więźby dachowej – 50,4%, a pokrycia dachu blachą płaską i obróbek blacharskich – 68,4%. Koszt odbudowy tego budynku, z uwzględnieniem prac rozbiórkowych, robót odtworzeniowych i wartości odzyskanych materiałów, na pierwszy kwartał 2013 roku wynosi kwotę 30855,27 zł netto, powiększoną o stawkę podatku od towarów i usług (23%) w kwocie 7096,71 zł – łącznie 37951,98 zł. Sąd Rejonowy ustalił, że o zaistniałej szkodzie ubezpieczyciel został zawiadomiony w dniu 1 lutego 2013 roku przezJ. S.. Po dokonaniu w dniu 9 lutego 2013 roku oględzin uszkodzonego w dniu 30 stycznia 2013 roku budynku garażu, decyzją z dnia 28 marca 2013 roku ubezpieczyciel ustalił wysokość należnegoJ. S.iM. S.odszkodowania na kwotę 17066,76 zł, wypłacającJ. S.iM. S.odszkodowanie w kwotach po 8533,38 zł każdemu z nich. Sąd Rejonowy ustalił, że w dniu 11 października 2013 roku pełnomocnikJ. S.iM. S., po uprzednim ostatecznym przedsądowym wezwaniu ubezpieczyciela do zapłaty kwoty 22935,33 zł tytułem odszkodowania za szkodę z dnia 30 stycznia 2013 roku, złożył do Sądu Rejonowego(...)wW.wniosek o zawezwanieTowarzystwa (...) Spółki Akcyjnejz siedzibą wW.do próby ugodowej. Pomiędzy wnioskodawcami a przeciwnikiem w sprawie II Co 3117/13 nie doszło do zawarcia ugody. Sąd Rejonowy ustalił, że po ponownej analizie akt szkody, w dniu 14 kwietnia 2014 roku ubezpieczyciel wypłaciłJ. S.iM. S.dodatkowo odszkodowanie w kwocie 3024,89 zł. Sąd Rejonowy ustalił, żeJ. S.iM. S.nie dokonywali odbudowy ani remontu uszkodzonego w dniu 30 stycznia 2013 roku budynku garażu. Sąd Rejonowy wskazał, że jedyną sporną okolicznością pomiędzy stronami – w zakresie ustalonego w uzasadnieniu stanu faktycznego – była kwestia wysokości należnego powodom odszkodowania za skutki zdarzenia z dnia 30 stycznia 2013 roku. Na tę okoliczność Sąd dopuścił dowód z opinii biegłego z zakresu budownictwaA. D.. Sąd Rejonowy uznał tę opinię za wiarygodną i przyjął za podstawę ustaleń faktycznych w sprawie. Sąd Rejonowy wskazał, że z przepisówart. 805 § 1 i 2 k.c.wynika, że przez umowę ubezpieczenia zakład ubezpieczeń zobowiązuje się przy ubezpieczeniu majątkowym zapłacić odszkodowanie za szkodę powstałą wskutek przewidzianego w umowie wypadku, a ubezpieczający zobowiązuje się zapłacić umówioną składkę. Sąd wskazał, że „uszczegółowieniem” przepisówKodeksu cywilnegosą przepisyustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych(Dz. U. Nr 124 poz. 1152 ze zm.) oraz tekst ogólnych warunków ubezpieczenia, stanowiący integralną część umów zawieranych z ubezpieczycielem. Sąd wskazał, że ubezpieczenia budynków rolniczych mają charakter ubezpieczeń obowiązkowych (art. 59 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku), a przepisart. 13 ust. 3 ustawy z dnia 22 maja 2003 rokustanowi, że odszkodowanie z ubezpieczenia mienia musi odpowiadać wysokości szkody oraz mieścić się w granicach sumy ubezpieczenia. Metody ustalania wysokości szkody budynków rolniczych normujeart. 68 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, który w tym zakresie stanowi przepis szczególny w stosunku do ogólnych przepisów prawa cywilnego (art. 361 k.c.). Sąd Rejonowy przytoczył treść przepisuart. 68 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnychi wskazał, że wysokość należnego powodom odszkodowania utożsamiać należy z kosztem przywrócenia zabudowań garażu do stanu sprzed szkody. Skoro wykazany przez biegłegoA. D.w opinii koszt odbudowy tego budynku z uwzględnieniem prac rozbiórkowych, robót odtworzeniowych i wartości odzyskanych materiałów odpowiada kwocie 30855,27 zł netto, powiększonej o 23% stawkę podatku od towarów i usług w kwocie 7096,71 zł (łącznie 37951,98 zł), to Sąd uznał, że kwota 37951,98 zł niezbędna jest do odbudowy garażu, a zatem do przywrócenia tego budynku do stanu sprzed szkody. W celu odtworzenia stanu tej zabudowy do stanu sprzed zaistnienia szkody powodowie muszą ponieść pełnowartościowe nakłady na zakup nowych materiałów i usług. Sąd Rejonowy uznał, że bez wpływu na wysokość odszkodowania, w świetle art. 68 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku, pozostaje kwestia stopnia zużycia przedmiotowego budynku. Strona pozwana nie wykazała bowiem, aby suma ubezpieczenia garażu, określona w umowie na kwotę 65000 zł, ustalona została według rzeczywistej jego wartości. Sąd wskazał również, że opinia biegłegoA. D., w której biegły z zakresu budownictwa wylicza koszt odbudowy tego budynku z uwzględnieniem prac rozbiórkowych, robót odtworzeniowych i wartości odzyskanych materiałów na kwotę 30855,27 zł netto, nie była kwestionowana przez żadną ze stron. Sąd uznał, że należne powodom odszkodowanie odpowiada tej kwocie, powiększonej o stawkę podatku od towarów i usług wynoszącą 23%. Sąd podzielił opinię biegłegoA. D., który w opinii wskazał, że wartość odszkodowania netto (30855,27 zł), powinna być powiększona o stawkę podatku od towarów i usług wynoszącą 23%, a nie o stawkę tego podatku wynoszącą 8%, skoro przedmiotowy garaż był budynkiem gospodarczym, a nie mieszkalnym. Sąd wskazał, że ubezpieczyciel, likwidując przedmiotową szkodę, wyliczył ostatecznie wartość odszkodowania na kwotę 20091,66 zł brutto, która to kwota obejmowała także stawkę podatku od towarów i usług wynoszącą 23%. W związku z tym, że powodowie otrzymali już odszkodowanie w kwocie 20091,66 zł, Sąd Rejonowy uznał, że na rzecz powodów należy zasądzić różnicę pomiędzy wyliczoną przez biegłego wartością kosztów odbudowy tego budynku (37951,98 zł brutto) a kwotą już wypłaconą. Różnica ta wynosi 17860,32 zł. Sąd Rejonowy przytoczył treść przepisówart. 481 § 1 k.c.orazart. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnychi wskazał, że w rozpoznawanej sprawie powodowie zgłosili szkodę w dniu 1 lutego 2013 roku, a tym samym uznać należy, iż ubezpieczyciel już od dnia 4 marca 2013 roku znalazł się w zwłoce ze spełnieniem świadczenia, co uzasadnia zasądzenie od pozwanego solidarnie na rzecz powodów odsetek ustawowych od kwoty 17860,32 zł od dnia 28 marca 2013 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku, zaś od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty ustawowych odsetek za opóźnienie. Jako podstawę prawną rozstrzygnięć o kosztach procesu Sąd Rejonowy wskazał przepisart. 100 k.p.c., a jako podstawę prawną rozstrzygnięcia zawartego w punkcie VI wyroku przepisart. 84 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych. * Od wyroku Sądu Rejonowego w Puławach z dnia 5 maja 2016 roku apelację wniósł pozwany, wskazując, że zaskarża ten wyrok częściowo, a mianowicie: 1) w punkcie I zakresie zasądzającym kwotę 13027,51 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 28 marca 2013 roku do dnia zapłaty; 2) w punktach III i V w całości. Pozwany zarzucił: „I. naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.: 1. art. 68 ust. 1 pkt. 2 i art. 13 ust. 3 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych. Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. Nr 124. poz. 1152, ze zm.) zwanej dalej „ustawą” w związku z art. 70 ust. 2 pkt. 1 ustawy poprzez ich błędną wykładnię polegającą na przyjęciu przez Sąd I instancji, że wysokość odszkodowania winna uwzględniać pełną kwotę kosztów poniesioną w związku z usuwaniem skutków zdarzenia w sytuacji, gdy wartość odszkodowania winna zostać pomniejszona o odpowiedni wskaźnik zużycia technicznego budynku powodów ustalony przez opiniującego w sprawie biegłego; 2.art. 361 k.c.w zw. zart. 8241§ 1 k.c.oraz poprzez ich błędną wykładnię i ostatecznie przekroczenie zasady, iż odszkodowanie nie może przekraczać wysokości szkody pozostającej w adekwatnym związku przyczynowo skutkowym ze szkodą; II. Naruszenie przepisów postępowania, a mianowicieart. 233 § 1 k.p.c.poprzez: 1. dokonanie dowolnej, a nie swobodnej oceny dowodów, polegającej na przyjęciu, że kwota ustalonego odszkodowania nie powinna obejmować stopnia zużycia technicznego budynku w wysokości ustalonej przez opiniującego w sprawie biegłego z zakresu budownictwa; 2. sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego, co manifestuje się błędną supozycją, że pozwana nie wykazała, aby suma ubezpieczenia garażu określona w umowie ubezpieczenia na kwotę 65.000 zł ustalona została według rzeczywistej jego wartości, chociaż okoliczność ta wynika bezpośrednio z treści łączącej strony umowy ubezpieczenia-polisy”. Pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku, poprzez: „1) zasądzenie na rzecz powodów solidarnie kwoty 4.832,81 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 28.03.2013 r. do dnia 31.12.2015 r. oraz ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 1.01.2016 r. zapłaty; 2) oddalenie powództwa w pozostałym zakresie; 3) zasądzenie od powodów solidarnie na rzecz pozwanej kosztów postępowania w tym kosztów zastępstwa procesowego za pierwszą instancję według norm przepisanych; 4) zasądzenie od powodów solidarnie na rzecz pozwanej kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych; 5) ewentualnie jego uchylenie i przekazanie sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania i pozostawienie Sądowi I instancji do rozstrzygnięcia kwestii kosztów postępowania za I i II instancję” (k. 281-284v). * Na rozprawie apelacyjnej pełnomocnik pozwanego popierał apelację. Pełnomocnik powodów wnosił o oddalenie apelacji oraz o zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych (k. 298v). * Sąd Okręgowy zważył co następuje: Apelacja pozwanego jest zasadna w całym zakresie zaskarżenia, chociaż nie wszystkie podniesione w niej zarzuty są trafne. Na wstępie należy wskazać, że wyrok Sądu pierwszej instancji został zaskarżony częściowo w zakresie obejmującym rozstrzygnięcie zawarte w punkcie I, a mianowicie w zakresie zasądzającym kwotę 13027,51 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 28 marca 2013 roku do dnia zapłaty. Wyrok z dnia 13 czerwca 2016 roku został zaskarżony również w części obejmującej rozstrzygnięcia zawarte w punktach III, IV i V, gdyż rozstrzygnięcia te dotyczą łącznie zagadnienia kosztów procesu za pierwszą instancję, a w związku z tym stanowią jedną całość. ÷ Uzasadniony jest zarzut apelacji, że Sąd pierwszej instancji dokonał częściowo nieprawidłowych ustaleń faktycznych w sprawie. Przepis art. 70 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych stanowi, że sumę ubezpieczenia, odrębnie dla każdego budynku rolniczego, ustala ubezpieczający z zakładem ubezpieczeń. Przepis art. 70 ust. 2 tej ustawy stanowi, że suma ubezpieczenia budynku rolniczego może odpowiadać wartości: 1) rzeczywistej tego budynku, przez którą rozumie się wartość w stanie nowym w dniu zawarcia umowy, pomniejszoną o stopień zużycia budynku rolniczego; 2) nowej – w odniesieniu do budynków nowych oraz takich, których stopień zużycia w dniu zawarcia umowy ubezpieczenia nie przekracza 10%. Określenie sposobu, a tym samym pośrednio wysokości sumy ubezpieczenia przy obowiązkowym ubezpieczeniu budynków wchodzących w skład gospodarstwa rolnego od ognia i innych zdarzeń losowych (ubezpieczeniu budynków rolniczych), nie jest pozostawione swobodnemu uznaniu stron umowy ubezpieczenia, ale podlega szczegółowej regulacji, o której mowa w przepisach art. 70 ust. 2-4 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku. Zajęcie stanowiska odmiennego prowadziłoby do wniosku, że przepisy art. 70 ust. 2-4 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku mają jedynie charakter dyspozytywny, albo że wręcz są zbędne1. Z przepisu art. 70 ust. 2-4 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych wynika zatem, że suma ubezpieczenia w odniesieniu do takich budynków, których stopień zużycia w dniu zawarcia umowy ubezpieczenia przekracza 10% powinna zostać ustalona na podstawie art. 70 ust. 2 pkt 1 tej ustawy, a więc jako odpowiadająca wartości rzeczywistej tego budynku, przez którą rozumie się wartość w stanie nowym w dniu zawarcia umowy, pomniejszoną o stopień zużycia budynku rolniczego. Nie jest zatem możliwe ustalenie sumy ubezpieczenia w odniesieniu do takich budynków według nowej ich wartości (art. 70 ust. 2 pkt 2 ustawy). W rozpoznawanej sprawie okolicznością bezsporną było to, że ubezpieczony budynek wybudowany został w 1995 roku. Na dzień 30 stycznia 2013 roku stopień zużycia elementów żelbetonowych tego budynku wynosił 18%, drewnianych elementów więźby dachowej – 50,4%, a pokrycia dachu blachą płaską i obróbek blacharskich – 68,4%. Nie ma przy tym podstaw faktycznych, aby zakładać, że w dniu 28 stycznia 2013 roku, w którym zawarta została umowa ubezpieczenia, a więc na trzy dni przed zaistnieniem zdarzenia ubezpieczeniowego, stopień zużycia budynku był inny. W treści polisy wyraźnie wskazano, że garaż wybudowany został w 1995 roku (k. 11). W treści polisy wskazano również stopień zużycia budynku, co jednoznacznie wskazuje na fakt, że wysokość sumy ubezpieczenia nie była określana jako mająca odpowiadać nowej wartości budynku. Wprawdzie w umowie wskazany został stopień zużycia budynku na 15%, jednak okoliczność ta miała służyć wyłącznie do określenia wysokości sumy ubezpieczenia i nie odpowiadała rzeczywistemu stopniowi zużycia budynku. Ta ostatnia okoliczność wynika z opinii biegłegoA. D., z której dowód przeprowadził Sąd pierwszej instancji. Zwrócić należy również uwagę, że w rozpoznawanej sprawie nawet strony procesu nie twierdziły, aby suma ubezpieczenia określona w umowie z dnia 28 stycznia 2013 roku w odniesieniu do budynku garażu, określona była według wartości nowej, a nie rzeczywistej. Z powyższych ustaleń i przytoczonych dowodów wynika, że uzasadniony jest podniesiony w apelacji zarzut sprzeczności2 z zebranym w sprawie materiałem dowodowym w odniesieniu do ustalenia Sądu pierwszej instancji, że suma ubezpieczenia, wskazana w umowie z dnia 28 stycznia 2013 roku w odniesieniu do garażu, określona została według wartości nowej. Wprawdzie Sąd Rejonowy nie użył wprost określenia na dokonanie takiego właśnie ustalenia, gdyż stwierdził, iż pozwany nie wykazał, aby suma ubezpieczenia garażu, określona w umowie na kwotę 65000 zł, ustalona została według rzeczywistej jego wartości, jednak wniosek co do takiego ustalenia nasuwa się w wyniku wnioskowania z przeciwieństwa. Ustawa z dnia 22 maja 2003 roku przewiduje bowiem jedynie dwa sposoby (dwie możliwości) ustalenia sumy ubezpieczenia budynku. W uchwale z dnia 18 listopada 2015 roku, III CZP 71/153, Sąd Najwyższy zajął stanowisko, że ustalenie wysokości szkody w razie niepodjęcia odbudowy, naprawy lub remontu budynku wchodzącego w skład gospodarstwa rolnego (art. 68 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych) następuje z uwzględnieniem stopnia zużycia budynku; odszkodowanie wypłaca się w kwocie odpowiadającej wysokości szkody, nie większej jednak od sumy ubezpieczenia ustalonej w umowie. W związku z powyższym należy uznać, że szkoda, jaka wystąpiła w budynku ubezpieczonym przez powodów, wyniosła24924,47 zł(brutto), zgodnie z opinią biegłegoA. D.. Szkoda w tej wysokości uwzględnia istniejący w chwili jej zaistnienia stopień zużycia ubezpieczonego budynku. Ubezpieczyciel wypłacił obojgu powodom świadczenie ubezpieczeniowe w łącznej kwocie20091,66 zł, co jest okolicznością bezsporną. Do zapłaty przez ubezpieczyciela pozostała zatem kwota4832,81 zł. 24924,47 zł – 20019,66 zł = 4832,81 zł ÷ Mając na uwadze powyższe rozważania, na podstawieart. 386 § 1 k.p.c.Sąd Okręgowy zmienił częściowo zaskarżony wyrok: 1) w punkcie I w ten sposób, że zasądzoną odTowarzystwa (...) Spółki Akcyjnejz siedzibą wW.solidarnie na rzeczJ. S.iM. S.kwotę 17860,32 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 28 marca 2013 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku i z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty obniżył do kwoty 4832,81 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 28 marca 2013 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku i z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty i oddalił powództwo również w części obejmującej żądanie zasądzenia solidarnie kwoty 13027,51 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 28 marca 2013 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku i z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty, 2) w punkcie III i V w ten sposób, że zasądził odJ. S.iM. S.na rzeczTowarzystwa (...) Spółki Akcyjnejz siedzibą wW.kwoty po 1065,63 zł od każdego z nich tytułem zwrotu kosztów procesu. Zmiana zaskarżonego wyroku w punkcie III i V jest konsekwencją częściowej zmiany wyroku w punkcie I. Podstawę prawną rozstrzygnięcia o kosztach procesuza pierwszą instancjęstanowi przepisart. 100 zd. 1 k.p.c., który stanowi, że w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone. Z uwagi na to, że powództwo zostało częściowo oddalone, Sąd Okręgowy stosunkowo rozdzielił koszty procesu pomiędzy stronami, mając na względzie fakt, w jakiej części żądanie pozwu zostało uwzględnione. Zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego, wyrażonym w postanowieniu z dnia 31 stycznia 1991 roku, II CZ 255/90 (OSP 1991, z. 11, poz. 279), stosunkowy podział kosztów procesu (art. 100 k.p.c.) dotyczy ich całości, co oznacza przyjęcie za podstawę obliczeń sumy należności obu stron, ustalonych stosownie do zasad zart. 98 § 2 i 3 k.p.c.(orazart. 99 k.p.c.), w wypadkach tam wskazanych. Sumę tę dzieli się proporcjonalnie do stosunku, w jakim strony utrzymały się ze swymi roszczeniami lub obroną, otrzymując w wyniku kwoty, stanowiące ich udziały w całości kosztów. Jeżeli poniesione przez stronę koszty przewyższają obciążający ją udział – zasądzeniu na jej rzecz podlega różnica. Ogółem koszty procesu w rozpoznawanej sprawie wyniosły w pierwszej instancji7577,26 zł. Powodowieponieśli koszty w kwocie3627,46 zł, obejmujące: a) opłatę od pozwu –996 zł(k. 62, 66), b) opłaty skarbowe od pełnomocnictw procesowych –34 zł(k. 10), c) opłaty pocztowe za przesłanie przesyłek poleconych zawierających pisma procesowe kierowane do Sądu oraz do pełnomocnika strony przeciwnej, których złożenie było niezbędne do celowego dochodzenia praw –5,90 zł(k. 63),4,20 zł(k. 69),4,20 zł(k. 174),4,20 zł(k. 177),4,20 zł(k. 234-235),4,20 zł(k. 238),4,20 zł(k. 250),4,20 zł(k. 253), d) wynagrodzenie pełnomocnika procesowego będącego adwokatem –2400 zł, ustalone na podstawie § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. z 2013 roku, poz. 461 – tekst jednolity ze zmianami) w zw. z § 21 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015 roku, poz. 1800 ze zmianą), e) wykorzystaną część zaliczki na poczet kosztów przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego –162,16 zł(k. 180, 232). Pozwanyponiósł koszty w kwocie3949,80 zł, obejmujące: a) opłatę skarbową od pełnomocnictwa procesowego –17 zł(k. 84), b) opłaty pocztowe za przesłanie przesyłek poleconych zawierających pisma procesowe kierowane do Sądu oraz do pełnomocnika strony przeciwnej, których złożenie było niezbędne do celowej obrony –5,90 zł(k. 156),5,90 zł(k. 157),4,20 zł(k. 247),4,20 zł(k. 248),4,20 zł(k. 257),4,20 zł(k. 258),4,20 zł(k. 260), c) wynagrodzenie pełnomocnika procesowego będącego radcą prawnym –2400 zł, ustalone na podstawie§ 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu(Dz. U. z 2013 roku, poz. 490 – tekst jednolity ze zmianami) w zw. z § 21 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015 roku, poz. 1804 ze zmianą), d) wykorzystaną w całości zaliczkę na poczet kosztów przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego –1500 zł(k. 232). Pozwany przegrał sprawę w0,24części, ponieważ w takim zakresie zostało uwzględnione żądanie pozwu (4832,81 zł : 19910,44 zł = 0,24). Powodowie przegrali sprawę w0,76części. Udział w sumie kosztów procesu obciążający pozwanego wynosi1818,54 zł(= 7577,26 zł · 0,24). Udział w sumie kosztów procesu obciążający powodów wynosi5758,72 zł. Ponieważ poniesione przez pozwanego koszty (3949,80 zł) o2131,26 złprzewyższają obciążający go udział, zasądzeniu na jego rzecz tytułem zwrotu kosztów procesu podlega ta właśnie różnica. Kwotę tę Sąd Okręgowy zasądził w równych częściach od każdego z powodów – po1065,63 zł. * Nie jest zasadny wniosek apelacji o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania. Z przepisówart. 386 § 2 i 4 k.p.c.wynika, że uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi pierwszej instancji może nastąpić tylko w razie stwierdzenia nieważności postępowania, w razie nierozpoznania przez sąd pierwszej instancji istoty sprawy albo gdy wydanie wyroku wymaga przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości. Dodatkową podstawę prawną uchylenia wyroku stanowi przepisart. 50512§ 1 k.p.c., mający zastosowanie w postępowaniu uproszczonym. Przepis ten stanowi, że jeżeli sąd drugiej instancji stwierdzi, że zachodzi naruszenie prawa materialnego, a zgromadzone dowody nie dają wystarczających podstaw do zmiany wyroku, uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę do ponownego rozpoznania. W ocenie Sądu Okręgowego w rozpoznawanej sprawie nie zachodzi żadna ze wskazanych wyżej podstaw uchylenia orzeczenia i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu. Postępowanie przed Sądem pierwszej instancji nie jest dotknięte nieważnością. Sąd ten rozpoznał istotę sprawy, analizując zasadność żądania pozwu z punktu widzenia okoliczności faktycznych przytoczonych jako podstawa faktyczna powództwa i rozpoznając zarzuty podniesione przez pozwanego. Wydanie wyroku przez Sąd Okręgowy nie wymaga również przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości, ani też nawet uzupełniania, czy powtarzania postępowania dowodowego. Rozpoznawana sprawa nie podlegała rozpoznaniu w postępowaniu uproszczonym i nie została rozpoznana w postępowaniu uproszczonym. Należy także zwrócić uwagę, że pozwany nie przytacza w apelacji zarzutów, których uwzględnienie mogłoby skutkować uchyleniem zaskarżonego wyroku. ÷ Nie są uzasadnione zarzuty naruszenia prawa materialnego podniesione w apelacji. Zarzuty przytoczone w punkcie I. części wstępnej apelacji pozostają przy tym w prawnej sprzeczności z zarzutami przytoczonymi w punkcie II.2. części wstępnej apelacji. Z jednej bowiem strony pozwany zarzuca naruszenie przepisów prawa materialnego przez Sąd pierwszej instancji, a z drugiej kwestionuje prawidłowość ustaleń faktycznych, które stanowiły podstawę faktyczną zastosowania przepisów prawa materialnego. Naruszenie prawa materialnego może nastąpić bądź przez jego błędną wykładnię, bądź przez jego niewłaściwe zastosowanie, nie zaś przez błędne ustalenia faktyczne4. Zarzut naruszenia prawa materialnego ma rację bytu wówczas, gdy sąd dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych, a tylko nie zastosował odpowiednich przepisów prawa materialnego, niewłaściwie je zastosował lub też dokonał błędnej ich wykładni. W takich wypadkach naruszenie prawa materialnego ma charakter pierwotny i może stanowić podstawę zarzutu apelacyjnego. Jeżeli natomiast sąd pierwszej instancji dokona nieprawidłowych ustaleń faktycznych i stosownie do tych ustaleń zastosuje lub nie określone przepisy prawa materialnego, to naruszenie prawa materialnego ma charakter wtórny, gdyż jest pochodną nieprawidłowych ustaleń faktycznych. W takim przypadku nie następuje naruszenie prawa materialnego w znaczeniu ścisłym, a podnoszenie wówczas takiego zarzutu jest bezprzedmiotowe. W rozpoznawanej sprawie Sąd Rejonowy nieprawidłowo ustalił, że suma ubezpieczenia wskazana w umowie ubezpieczenia określona została według nowej wartości budynku, co zostało wyjaśnione we wcześniejszej części uzasadnienia. Pozostałe ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji są prawidłowe. Nie jest uzasadniony zarzut naruszenia przepisówart. 361 k.c.w zw. zart. 8241§ 1 k.c. Przepisart. 361 k.c.nie miał w ogóle zastosowania w rozpoznawanej sprawie. Powołany przepis dotyczy odpowiedzialności odszkodowawczej za szkodę wyrządzoną czynem niedozwolonym (art. 415 k.c.i następne), jak również odpowiedzialności odszkodowawczej za szkodę wynikłą z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, które istniało wcześniej, niż powstała szkoda (art. 471 k.c.i następne). Przepisart. 361 k.c.nie dotyczy natomiast wykonania zobowiązania wynikającego z czynności prawnej. W rozpoznawanej sprawie powodowi dochodzili od pozwanego wykonania zobowiązania wynikającego z umowy ubezpieczenia mienia. Wprawdzie przepisart. 805 § 2 pkt 1 k.c.stanowi, że świadczenie ubezpieczyciela polega w szczególności na zapłacie: przy ubezpieczeniu majątkowym – określonego odszkodowania za szkodę powstałą wskutek przewidzianego w umowie wypadku, jednak świadczenie to, nazwane „odszkodowaniem” jest świadczeniem głównym wynikającym z umowy ubezpieczenia, nie zaś odszkodowaniem, o którym mowa wart. 361 k.c. Przepis art. 67 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych określa w sposób całkowicie samodzielny i odrębny od przepisuart. 361 § 1 k.c.zdarzenia prawne (zdarzenia ubezpieczeniowe), zaistnieniem których powstaje po stronie ubezpieczyciela obowiązek zapłaty świadczenia ubezpieczeniowego wynikającego z umowy ubezpieczenia budynku wchodzącego w skład gospodarstwa rolnego (budynku rolniczego). Przepisy ustawy z dnia 22 maja 2003 roku (jak wyżej) oraz przepisuKodeksu cywilnego(dotyczące umowy ubezpieczenia mienia) całkowicie samodzielnie i odrębnie od przepisuart. 361 § 2 k.c.regulują zakres świadczenia ubezpieczeniowego wynikającego z umowy ubezpieczenia budynku wchodzącego w skład gospodarstwa rolnego (budynku rolniczego). Nie jest również uzasadniony zarzut naruszenia przepisuart. 8241§ 1 k.c.Zasądzenie przez Sąd Rejonowy świadczenia ubezpieczeniowego („odszkodowania”) we wskazanej w wyroku wysokości nie wynikało z określenia tej wysokości w sposób nieadekwatny do okoliczności faktycznych ustalonych przez ten Sąd, lecz było właśnie konsekwencją tych ustaleń. W związku z tym, że Sąd Okręgowy dokonał ustaleń faktycznych częściowo odmiennych od ustaleń Sądu pierwszej instancji, zaskarżony wyrok został częściowo zmieniony, a powództwo oddalone w zaskarżonej części. Było to jednak konsekwencją dokonania częściowo odmiennych ustaleń faktycznych przez Sąd drugiej instancji, nie zaś konsekwencją naruszenia przepisuart. 8241§ 1 k.c.przez Sąd Rejonowy. ÷ Nie jest uzasadniony zarzut naruszenia przepisuart. 233 § 1 k.p.c.w takiej postaci, w jakiej został on sformułowany w apelacji. Przede wszystkim należy wskazać, że zarzut naruszenia przepisuart. 233 § 1 k.p.c.i zarzut sprzeczności ustaleń sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego wzajemnie się wykluczają. Naruszenieart. 233 § 1 k.p.c.może polegać na błędnym uznaniu, że przeprowadzony w sprawie dowód ma moc dowodową i jest wiarygodny, albo że nie ma mocy dowodowej lub nie jest wiarygodny. Rzeczą strony, która zgłasza taki zarzut, jest wykazanie, że przy ocenie wiarygodności i mocy dowodowej konkretnego dowodu, na podstawie którego sąd dokonał ustalenia faktycznego albo który uznał za niewiarygodny i w związku z tym pominął przy dokonywaniu ustaleń faktycznych, przekroczono granice swobodnej oceny dowodów, a nadto iż miało to istotny wpływ na wynik sprawy. Zarzut sprzeczności istotnych ustaleń sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego ma natomiast rację bytu wówczas, gdy zachodzi sprzeczność pomiędzy ustaleniami faktycznymi sądu a dowodami, które sąd ten uznał za wiarygodne. W sytuacji, gdy określony dowód czy dowody nie zostały uznane przez sąd za wiarygodne, a strona lub uczestnik postępowania uważa, że ocena ta nie jest trafna i, że dowody te powinny stanowić podstawę ustaleń faktycznych w danej sprawie, podnoszenie zarzutu sprzeczności ustaleń sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego jest bezprzedmiotowe, gdyż sprzeczność taka w rzeczywistości nie zachodzi. W takiej sytuacji zarzuty strony lub uczestnika postępowania powinny dotyczyć przebiegu postępowania dowodowego lub oceny dowodów. W przypadku uznania takich zarzutów za zasadne odmienna ocena materiału dowodowego przez sąd drugiej instancji może prowadzić do odmiennych ustaleń faktycznych niż dokonane przez sąd pierwszej instancji. Odmienne ustalenia faktyczne nie są wówczas wynikiem przyjęcia, że zachodziła sprzeczność pomiędzy zebranym materiałem a przeprowadzonymi dowodami, ale są konsekwencją uznania za wiarygodne tych dowodów, które nie stanowiły podstawy ustaleń sądu pierwszej instancji, gdyż zostały uznane przez ten sąd za niewiarygodne lub też nie zostały przyjęte za podstawę ustaleń z innych przyczyn. Jeżeli wnoszący apelację formułuje zarzut naruszeniaart. 233 § 1 k.p.c., uzasadniając go tym, że zachodzi sprzeczność ustaleń z treścią materiału dowodowego, to taki zarzut nie można uznać za uzasadniony5. Treść zarzut przytoczonego w punkcie II.1. części wstępnej apelacji wskazuje, że zarzut ten dotyczy w istocie prawidłowości zastosowania prawa materialnego przez Sąd Rejonowy, a nie oceny dowodów. * Na podstawieart. 98 § 1 i 3 k.p.c.w zw. zart. 99 k.p.c.i w zw. zart. 391 § 1 k.p.c.Sąd Okręgowy zasądził odJ. S.iM. S.na rzeczTowarzystwa (...) Spółki Akcyjnejz siedzibą wW.kwoty po 1530,20 zł od każdego z nich tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego. W związku z tym, że apelacja pozwanego została uwzględniona w całym zakresie zaskarżenia, powodowie są stroną przegrywającą sprawę w całości w postępowaniu odwoławczym. Powinni zatem zwrócić pozwanemu koszty pozwanego związane z postępowaniem odwoławczym. Koszty te obejmują: a) opłatę od apelacji –652 zł(k. 279, 285), b) wynagrodzenie pełnomocnika procesowego będącego radcą prawnym –2400 zł, ustalone na podstawie § 2 pkt 5 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015 roku, poz. 1804) w zw. z § 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 roku zmieniającego rozporządzenie w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2016 roku, poz. 1667), c) opłaty pocztowe za przesłanie przesyłek poleconych obejmujących wniosek o sporządzenie uzasadnienia wyroku oraz apelację –4,20 zł(k. 276),4,20 zł(k. 286). Na podstawieart. 105 § 1 zd. 1 k.p.c.w zw. zart. 391 § 1 k.p.c.Sąd Okręgowy zasądził zwrot kosztów w sposób podzielny, w częściach równych od każdego z powodów. * Z tych wszystkich względów i na podstawie powołanych wyżej przepisów Sąd Okręgowy orzekł jak w sentencji wyroku. Joanna Misztal-Konecka Dariusz Iskra Elżbieta Żak 1 Por. J. Nawracała, Komentarz doart.70 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, Lex. 2 Nie oznacza to, że został naruszony przepisart. 233 § 1 k.p.c., co zostanie wyjaśnione w dalszej części uzasadnienia. 3 Lex nr nr 1855145 4 Por.: postanowienie SN z dnia 28 maja 1999 roku, I CKN 276/99, Prokuratura i Prawo 1999, nr 11-12, poz. 34; wyrok SN z dnia 19 stycznia 1998 roku, I CKN 424/97, OSN C 1998, z. 9, poz. 36; uzasadnienie postanowienia z dnia 28 marca 2003 roku, IV CKN 1961/00, Lex nr 80241. 5 Wyrok SN z dnia 15 września 2005 roku, II CK 59/05, Lex nr 385605; wyrok SN z dnia 18 stycznia 2002 r., I CKN 132/01, Lex nr 53144.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Lublinie date: '2016-12-15' department_name: II Wydział Cywilny Odwoławczy judges: - Sędzia Sądu Okręgowego Dariusz Iskra - Sędzia Sądu Okręgowego Elżbieta Żak - Sądu Okręgowego Joanna Misztal-Konecka legal_bases: - art. 805 § 2 pkt 1 k.c. - art. 68 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych - art. 105 § 1 zd. 1 k.p.c. - art. 84 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych - § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu recorder: Maciej Bielak signature: II Ca 576/16 ```
155500000001006_II_AKa_000089_2015_Uz_2015-05-27_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. aktII AKa 89/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 27 maja 2015 r. Sąd Apelacyjny w Szczecinie, II Wydział Karny w składzie: Przewodniczący: SSA Grzegorz Chojnowski Sędziowie: SA Bogumiła Metecka-Draus (spr.) SO del. do SA Małgorzata Jankowska Protokolant: sekr. sądowy Karolina Pajewska przy udziale prokuratora Prokuratury Okręgowej del. do Prokuratury Apelacyjnej Katarzyny Okomskiej - Misiuny po rozpoznaniu w dniu 27 maja 2015 r. sprawy 1 A. I. 2 A. M. oskarżonych zart. 189 § 3 k.k.i innych z powodu apelacji wniesionych przez obrońców oskarżonych od wyroku Sądu Okręgowego w Gorzowie Wlkp. z dnia 26 lutego 2015 r., sygn. akt II K 140/14 I uchyla orzeczenie o karze łącznej pozbawienia wolności wobec oskarżonegoA. M.; II uchyla zaskarżony wyrok odnośnie czynu kwalifikowanego zart. 190 § 1 k.k.i w tym zakresie przekazuje sprawęA. M.Sądowi Okręgowemu w Gorzowie Wielkopolskim do ponownego rozpoznania; III zmienia zaskarżony wyrok co doA. I.w ten sposób, że wymierzoną karę pozbawienia wolności łagodzi do 1 (jednego) roku; IV uchyla orzeczenie co do obu oskarżonych o zasądzeniu nawiązek (pkt IV); V w pozostałym zakresie zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy; VI zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw.E. Ł.i adw.R. G.kwoty po 738 (siedemset trzydzieści osiem) złotych z VAT, tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonym z urzędu w postępowaniu odwoławczym, a nadto adw.E. Ł.koszty dojazdu do Sądu Apelacyjnego w Szczecinie w kwocie 183,88 (stu osiemdziesięciu trzech 88/100) złotych; VII zasądza od oskarżonych na rzecz Skarbu Państwa wydatki za postępowanie odwoławcze w częściach równych i wymierza im opłaty w kwotach: -A. I.180 (sto osiemdziesiąt) złotych, -A. M.300 (trzysta) złotych za obie instancje. Małgorzata Jankowska Grzegorz Chojnowski Bogumiła Metecka-Draus Sygn. akt II AKa 89/15 UZASADNIENIE Wyrokiem Sądu Okręgowego w Gorzowie Wielkopolskim z dnia 26 lutego 2015 roku (II K 140/14) oskarżonych:A. I.iA. M.uznano za winnych tego, że w dniu 4 sierpnia 2014 roku w miejscowościW.woj.(...), działając wspólnie i w porozumieniu pozbawili wolnościW. C.iP. K.w ten sposób, że przy użyciu przemocy umieścili tych pokrzywdzonych w bagażniku samochodu osobowego markiA. (...)onr rej. (...), zamknęli bagażnik i przewieźli ich w rejon jeziora, a następnie przetrzymywali w zamkniętym bagażniku przez okres około 3 godzin przy temperaturze powietrza około 20ºC , to jest występku zart. 189 § 1 k.k.i za to na podstawieart. 189 § 1 k.k.wymierzono im kary po roku i 8 (osiem) miesięcy pozbawienia wolności. Nadto oskarżonegoA. M.uznano za winnego tego, że w dniu 07 sierpnia 2014 roku w miejscowościW., woj.(...)groziłP. K.iW. C.pozbawieniem wolności polegającym na wywiezieniu ich wbrew ich woli do Puszczy(...), czym z uwagi na wcześniejsze, wyżej opisane zachowanie wzbudził w pokrzywdzonych uzasadnioną obawę spełnienia tej groźby, to jest występku zart. 190 § 1 k.k.i za to na podstawieart. 190 § 1 k.k.wymierzono mu karę 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności. Na podstawieart. 85 k.k.iart. 86 § 1 k.k.połączono orzeczone wobec oskarżonegoA. M.w punkcie I i II wyroku kary pozbawienia wolności i wymierzono mu karę łączną w rozmiarze 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności. Na podstawieart. 46 § 2 k.k.w związku ze skazaniem za przestępstwo opisane w punkcie I części skazującej wyroku nałożono na: - oskarżonegoA. I.nawiązki w wysokości po 1000 (jeden tysiąc złotych) na rzecz pokrzywdzonychW. C.iP. K.; - oskarżonegoA. M.nawiązki w wysokości po 1000 (jeden tysiąc złotych) na rzecz pokrzywdzonychW. C.iP. K.. Na podstawieart. 63 § 1 k.k.na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności zaliczono: - oskarżonemuA. I.okres jego rzeczywistego pozbawienia wolności od dnia 8 sierpnia 2014 roku do dnia 7 października 2014 roku; - oskarżonemuA. M.okres jego rzeczywistego pozbawienia wolności od dnia 8 sierpnia 2014 roku do dnia 17 listopada 2014 roku. Orzeczono o kosztach należnych obrońcom za udzielenie oskarżonym pomocy prawnej z urzędu oraz obciążono oskarżonegoA. M.kosztami sądowymi, a zwolniono od ich ponoszenia oskarżonegoA. I.. Apelacje od wyroku wywiedli obrońcy oskarżonych. ObrońcaA. M.zarzucił: - obrazę przepisów postępowania mającą wpływ na jego treść, tj.art. 14 § 1 k.p.k., wyrażającą się w skazaniu oskarżonego za czyn zart. 190 § 1 k.k.na szkodęW. C.w sytuacji, gdy w tym zakresie brak było skargi uprawnionego oskarżyciela, - rażącą niewspółmierność – surowość orzeczonej kary roku i 8 miesięcy pozbawienia wolności za czyn zart. 189 § 1 k.k., jak i kary łącznej 2 lat pozbawienia wolności bez warunkowego zawieszenia jej wykonania, bez należytego uwzględnienia okoliczności dotyczących rzeczywistych skutków popełnionych czynów, minimalnego natężenia przemocy i agresji, pojednania do którego doszło na rozprawie i wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania. ObrońcaA. I.zarzucił: - rażącą niewspółmierność kary – jej surowość – poprzez orzeczenia kary 1 roku i 8 miesięcy bezwzględnego pozbawienia wolności bez należytego uwzględnienia: okoliczności przedmiotowego zdarzenia, sposobu działania oskarżonego, a także rodzaju i rozmiaru wyrządzonej szkody, których kompleksowa analiza prowadzi do wniosku, iż karą adekwatną i spełniającą cele postępowania karnego będzie kara pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania, - niesłuszne zastosowanie środka karnego – nawiązki na rzecz pokrzywdzonych, w sytuacji w której charakter popełnionego czynu, wyrządzona szkoda, działanie pokrzywdzonegoP. K.względem oskarżonego po popełnieniu czynu, jak również sytuacja materialna oskarżonego nie uzasadniają nawiązki na rzecz pokrzywdzonych. Formułując powyższe zarzuty skarżący wniósł o zmianę wyroku i orzeczenie względem oskarżonegoA. I.kary pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania lub w przypadku ustalenia niemożności zastosowania warunkowego zawieszenia wykonania kary zmianę wyroku i orzeczenie kary pozbawienia wolności w dolnych granicach ustawowego zagrożenia oraz zmianę zaskarżonego wyroku i nie orzekanie względem oskarżonegoA. I.nawiązki na rzez pokrzywdzonych. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: Obie apelacje okazały się częściowo uzasadnione. Wprawdzie ustalenia faktyczne nie są przez apelujących kwestionowane, to jednak trzeba stwierdzić, że analiza materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie a także lektura pisemnych motywów wskazuje, iż Sąd pierwszej instancji w sposób prawidłowy przeprowadził postępowanie, a zgromadzone dowody poddał pełnej i wszechstronnej ocenie, zgodnie z regułami określonymiart. 7 k.p.k., wyciągając z nich trafne wnioski w zakresie sprawstwa i winy oskarżonych. Ma rację apelujący obrońca oskarżonegoM., iż wbrew wyrażonej wart. 14 § 1 k.p.kzasadzie skargowości,A. M.przypisano czyn, który nie był objęty aktem oskarżenia. Mianowicie, co słusznie podnosi obrońca, oskarżyciel publiczny zarzucił oskarżonemu groźbę bezprawną skierowaną wobecP. K., a Sąd orzekający skazał go za groźby kierowane doP. K.iW. C.. Tymczasem nie ulega wątpliwości nakaz, a także i uprawnienie sądu rozstrzygającego do rozpoznania czynu zarzuconego oskarżonemu wyłącznie w granicach wskazanych aktem oskarżenia, a co za tym idzie, przypisując oskarżonemu groźby wobecW. C., Sąd pierwszej instancji wyszedł poza zdarzenie historyczne opisane w akcie oskarżenia. Wskazać przy tym Sądowi meriti należy, że w sytuacji, gdy sprawca w ramach jednego zachowania narusza dobra osobiste jak życie, zdrowie, wolność, nietykalność osobista innych osób, to popełnia on tyle przestępstw, przeciwko ilu osobom skierował swoje działanie. Jeśliby przyjąć, że w przedmiotowej sprawie oskarżonyA. M.kierował groźby przeciwkoP. K.iW. C., to popełnił on dwa osobne przestępstwa, a nie jak przyjął to Sąd Okręgowy, jednego przestępstwa, składającego się z dwóch zachowań na szkodę dwóch osób. Skazanie oskarżonegoM.za przestępstwo groźby na szkodęW. C.było możliwe zatem wyłącznie w sytuacji, gdyby prokurator postawił mu taki zarzut a następnie wniósł do sądu akt oskarżenia. Wobec powyższego należało uznać, że Sąd pierwszej instancji orzekł poza podstawę faktyczną aktu oskarżenia, a więc w istocie co do innego, niż zarzucony temu oskarżonemu czyn. Natomiast nie podzielił Sąd odwoławczy zarzutu apelacji obrońcy oskarżonegoM., rażącej niewspółmierności w sensie surowości w zakresie orzeczonej za czyn zart. 189 § 1 k.kkary roku i 8 miesięcy kary pozbawienia wolności, w jej bezwzględnym wymiarze. Jeśli się bowiem zaważy na istniejące istotne okoliczności obciążające, jak sposób działania, stosowanie przemocy wobecP. K.przed umieszczeniem go w bagażniku samochodu, wiodącą rolę w popełnieniu czynu - toA. M.wobec postawy pokrzywdzonych zaprzeczających kradzieży torby z namiotu wydał dyspozycję „ do bagażnika z nimi”. Dopełnieniem tych okoliczności jest jego uprzednia karalność i trafna konstatacja Sądu orzekającego, że stosowane wobec oskarżonego dotąd kary pozbawienia wolności zarówno z zastosowaniem probacji, jak i bezwzględnym wymiarze nie spowodowały zmiany zachowania oskarżonego w kierunku przestrzegania ustanowionego porządku prawnego. Jedyną okolicznością przemawiającą za oskarżonym, dostrzeżoną przez Sąd meriti, był fakt przeproszenia pokrzywdzonych, jednak nie może ona wobec nagromadzonych okoliczności obciążających, stanowić podstawy do złagodzenia, trafnie orzeczonej co do wysokości i charakteru, kary orzeczonej w pierwszej instancji. Natomiast za uzasadniony należało uznać zarzut obrońcy oskarżonegoA. I., iż wymierzając temu oskarżonemu karę w wymiarze roku i 8 miesięcy pozbawienia wolności a więc karze pozbawienia wolności w tej samej wysokości, co orzeczono wobecA. M., nie uwzględnił istotnej okoliczności a mianowicie, że to oskarżonyM.był inicjatorem przestępstwa, zaś oskarżonymI.działał pod jego wpływem będąc powolnym jego decyzjom, co czyni orzeczoną wobec niego represję za nazbyt surową. Z niekwestionowanym ustaleń Sądu orzekającego wynikało bowiem, że oskarżonyM.najpierw w wulgarny sposób zarzucił pokrzywdzonym kradzież jego torby z zakupami przywiezionymi z Niemiec, szarpał i przewrócił pokrzywdzonegoK.a następnie „ zarządził” umieszczenie pokrzywdzonych w bagażniku swojego samochodu. Dlatego uwzględniając rolęA. I.działającego pod wpływem dominującego oskarżonegoM.w pozbawieniu wolności pokrzywdzonych, Sąd odwoławczy złagodził wymierzoną oskarżonemuI.karę pozbawienia wolności do roku uznając, iż tak ukształtowana kara jest adekwatna do wagi okoliczności popełnionego czynu, jego stopnia szkodliwości społecznej i zawinienia oskarżonego. Nie podzielił Sąd Apelacyjny wywodów apelacji obu skarżących obrońców, co do zasadności i możliwości sformułowania wobec obu oskarżonych pozytywnej prognozy kryminologicznej warunkującej zastosowanie probacji. Na warunkowe zawieszenie wykonania kary pozbawienia wolności zasługują bowiem ci tylko sprawcy, co do których możliwe jest przyjęcie, iż mimo niewykonania kary pozbawienia wolności, będą oni przestrzegać porządku prawnego i na drogę przestępstwa nie powrócą, przy czym zostaną spełnione cele kary wymienione wart. 53 § 1 k.k.Okoliczności popełnienia przestępstwa, a także dotychczasowa karalność oskarżonych nakazują uznać za słuszne stanowisko Sądu orzekającego, że nie jest możliwe wobec oskarżonych sformułowanie pozytywnej prognozy zachowania na przyszłość i koniecznym jest zintensyfikowanie oddziaływań wychowawczych do oskarżonego w warunkach odbywania kary pozbawienia wolności, by spowodować zmianę ich postępowania w przyszłości, a w szczególności skłonić ich do zaprzestania naruszeń porządku prawnego. Stanowiska tego nie podważa podnoszony apelacją obrońcyA. M.fakt, że oskarżony ten został skazany w listopadzie 2014r. przez Sąd Rejonowy w Gorzowie Wlkp. na karę pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania ( k. 577-578) Przypisane tym wyrokiem czynyA. M.utwierdzają jedynie Sąd odwoławczy w przekonaniu, że oskarżonyM.ma za nic ustanowione normy prawne i pozostaje w poczuciu bezkarności. W uwzględnieniu powyższych rozważań Sąd Apelacyjny na podstawieart. 437 § 2 k.p.kzmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że uchylił orzeczenie o karze łącznej pozbawienia wolności do oskarżonegoA. M.i w zakresie czynu kwalifikowanego zart. 190 § 1 k.kwyrok uchylił Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania celem przeprowadzenia postępowania w tym zakresie w ramach postawionego oskarżonemuA. M.zarzutu w akcie oskarżenia. Nadto złagodził karę pozbawienia wolności wymierzonąA. I.do roku oraz mając na względzie, iż oskarżonym wymierzono kary pozbawienia wolności o charakterze bezwzględnym, nie dostrzegając konieczności zwiększania represji poprzez zasądzenie nawiązek, rozstrzygnięcie w tym zakresie uchylił. W pozostałym zakresie wyrok Sądu Okręgowego jako trafny utrzymał w mocy. W wyroku zawarto też rozstrzygnięcia w zakresie wynagrodzenia obrońców, pełniących swe czynności z urzędu oraz zasadzono od oskarżonych koszty sądowe związane z postępowaniem odwoławczym w całości (art. 627, 634 k.p.korazart. 10 ustawy z dnia 23 czerwca 1973r. o opłatach w sprawach karnych).
```yaml court_name: Sąd Apelacyjnyw Szczecinie date: '2015-05-27' department_name: II Wydział Karny judges: - Bogumiła Metecka-Draus - Grzegorz Chojnowski - do SA Małgorzata Jankowska legal_bases: - art. 189 § 3 k.k. - art. 627, 634 k.p.k - art. 10 ustawy z dnia 23 czerwca 1973r. o opłatach w sprawach karnych recorder: sekr. sądowy Karolina Pajewska signature: II AKa 89/15 ```
155500000001006_II_AKa_000093_2018_Uz_2018-07-19_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. aktII AKa 93/18 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 19 lipca 2018 r. Sąd Apelacyjny w Szczecinie II Wydział Karny w składzie: Przewodniczący: SSA Bogumiła Metecka-Draus (spr.) Sędziowie: SA Maciej Żelazowski SA Janusz Jaromin Protokolant: sekr. sądowy Anna Kaczmarek przy udziale prokuratora Prokuratury Okręgowej w Koszalinie Andrzeja Dubiela po rozpoznaniu w dniu 19 lipca 2018 r. sprawy W. W. (1) oskarżonego zart. 148 § 1 k.k.i inne na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego od wyroku Sądu Okręgowego w Koszalinie z dnia 1 lutego 2018 r., sygn. akt II K 13/17 I zmienia wyrok w zaskarżonej części w ten sposób, że orzeczoną karę pozbawienia wolności za czyn przypisany oskarżonemu w pkt 3 wyroku obniża do 9 (dziewięciu) lat i do kary 9 (dziewięciu) lat pozbawienia wolności obniża orzeczoną wobecW. W. (1)karę łączną; II zwalnia oskarżonego od wydatków postępowania odwoławczego oraz od opłaty za obie instancje. Maciej Żelazowski Bogumiła Metecka-Draus Janusz Jaromin Sygn. akt II AKa 93/18 UZASADNIENIE Wyrokiem Sądu Okręgowego w Koszalinie z dnia 1 lutego 2018 r. w sprawie II K 13/17 oskarżonyW. W. (1)został uznany za winnego tego, że w styczniu 2016 roku wK.bijąc po twarzyI. M. (1)naruszył jego nietykalność cielesną, to jest czynu zart. 217§1 kki za to na podstawieart.217§1 kkskazał go na karę jednego miesiąca pozbawienia wolności, nadto uznał oskarżonegoW. W. (1)za winnego tego, że w kwietniu 2016 roku wK.bijąc po twarzyI. M. (1)naruszył jego nietykalność cielesną, to jest czynu zart. 217§1 kki za to na podstawieart.217§1 kkskazał go na karę jednego miesiąca pozbawienia wolności. Uznał oskarżonegoW. W. (1)za winnego tego, że w maju 2016 roku, nie później niż w nocy z 18/19 maja 2016 roku wK.dwukrotnie uderzyłI. M. (1)nieobutą nogą w tułów czym spowodował u niego rozległy uraz klatki piersiowej w postaci złamania części żeber i stłuczenia płuc to jest ciężki uszczerbek na zdrowiu pod postacią choroby realnie zagrażającej życiu, co w konsekwencji doprowadziło do ostrej niewydolności oddechowej i krążeniowej, której następstwem była śmierćI. M. (1), a następnie wspólnie z inną ustaloną osobą zwłoki pokrzywdzonego wyrzucił przez okno z mieszkania na II piętrze budynku przyul. (...)i przeniósł je w miejsce ich ukrycia do pomieszczenia gospodarczego, to jest popełnienia czynu zart.156§3 kkw zw. zart.156§1pkt 2 kkw brzmieniu sprzed zmiany wprowadzonej ustawą o zmianie ustawy - Kodeks karny,ustawy o postępowaniu w sprawach nieletnichorazustawy - Kodeks postępowania karnegoz dnia 23 marca 2017 roku (Dz.U.2017.773) w zw. zart.4§1 kki za to na podstawieart.156§3 kkskazał go na karę 11 (jedenastu) lat pozbawienia wolności. Na podstawieart.85§1 kk,art.86§1 kkorzekł łączną karę pozbawienia wolności w wymiarze 11 lat. Zaliczył na podstawieart.63§1 kkoskarżonemuW. W. (1)na poczet orzeczonej łącznej kary pozbawienia wolności okres rzeczywistego pozbawienia wolności od dnia 02 czerwca 2016 roku, godz. 12.20. Zwolnił oskarżonego od obowiązku zwrotu kosztów sądowych, w tym od uiszczenia opłaty. Wyrok Sądu Okręgowego w części dotyczącej orzeczenia co do pkt 3 oraz w zakresie wymierzenia kary łącznej pozbawienia wolności zaskarżył obrońca, zarzucając błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia polegający na błędnych przyjęciu, że oskarżony działał w zamiarze spowodowania u pokrzywdzonego ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu w sytuacji, gdy z całokształtu ujawnionych okoliczności sprawy wynika, że oskarżonyW. W. (1)nieumyślnością obejmował nie tylko skutek w postaci śmierci pokrzywdzonego ale także spowodowanie u niego wspomnianego wyżej ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Jako ewentualny skarżący postawił zarzut rażąco niewspółmiernie surowej kary pozbawienia wolności orzeczonej za wymieniony czyn a w konsekwencji kary łącznej pozbawienia wolności podczas, gdy w okolicznościach sprawy wystarczające dla osiągnięcia celów kary i adekwatne do stopnia zawinienia oskarżonego byłoby wymierzenie kary pozbawienia wolności na poziomie połowy ustawowego zagrożenia przestępstwa zart. 156 § 3 k.k. W oparciu o tak postawionego zarzuty autor apelacji wniósł o: a uchylenie rozstrzygnięcia karze łącznej; b przyjęcie – w zakresie czynu przypisanego w punkcie 3 części dyspozytywnej wyroku – że oskarżony działał nieumyślnie i w związku z tym dodanie do opisu czynu po słowach „w tułów czym” słowa „nieumyślnie”, oraz zmianę kwalifikacji prawnej czynu naart. 155 k.k.i wymierzenie oskarżonemu, na podstawieart. 155 k.k., kary 3 lat pozbawienia wolności; c wymierzenie kary łącznej pozbawienia wolności w wymiarze 3 lat pozbawienia wolności, zaś alternatywnie (do punktu 1 lit. B i c powyżej): d obniżenie wymierzonej oskarżonemu kary pozbawienia wolności za czyn przypisany w punkcie 3 części dyspozytywnej wyroku do 6 lat; e obniżenie wymierzonej oskarżonemu kary łącznej pozbawienia wolności do 6 lat, oraz o zwolnienie oskarżonego od kosztów postępowania odwoławczego. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: Apelacja obrońcy okazała się zasadna jedynie w odniesieniu do zarzutu rażącej niewspółmierności wymierzonej oskarżonemu kary pozbawienia wolności i spowodowanie złagodzenia wyroku w tej części, a w konsekwencji także złagodzenia orzeczonej wobecW. W. (1)kary łącznej pozbawienia wolności. Sąd odwoławczy nie podzielił poglądu autora apelacji, że czyn oskarżonego stanowi przestępstwo zart. 155 k.k., nie zaś jak przyjął Sąd pierwszej instancji zart. 156 § 3 k.k.w zw. zart. 156 § 1 pkt 2 k.k.Zgromadzony bowiem w sprawie materiał dowodowy pozwolił Sądowi orzekającemu na dokonanie ustaleń faktycznych skutkujących przyjęciem umyślnego spowodowania u pokrzywdzonego ciężkich obrażeń ciała pod postacią choroby realnie zagrażającej życiu oraz nieumyślnego spowodowania jego śmierci. Brak jest natomiast jakichkolwiek podstaw do uznania, że czyn oskarżonegoW. W. (1)wypełnił jedynie znamiona przestępstwa stypizowanego wart. 155 k.k.Przede wszystkim podkreślić trzeba, że w orzecznictwie Sądu Najwyższego oraz sądów apelacyjnych wielokrotnie podkreślano, iż dla przyjęcia odpowiedzialności zart. 155 k.k.dochodzi tylko w sytuacji, gdy śmierć człowieka jest niezamierzonym następstwem działania sprawcy w rozumieniuart. 9 § 2 k.k., polegający na niezachowaniu obowiązku ostrożności wówczas, gdy na podstawie normalnej zdolności przewidywania i ogólnego obowiązku dbałości o życie ludzkie lub przewidywania skutków własnych działań, można wymagać od człowieka, aby nie dopuścił do nastąpienia przestępczego skutku (zob. m.in. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 1.06.1977, I KR 91/77, wyroki SA w Białymstoku 3.2.15 oraz SA w Katowicach 21.9.13). Odnosząc się do argumentów skarżącego należy stwierdzić, iż Sąd Okręgowy z prawidłowych ustaleń faktycznych wyprowadził zasadny wniosek, że zgromadzony materiał dowodowy, w tym wyjaśnienia oskarżonego oraz opinie biegłego medycyny sądowej, dały podstawę do przyjęcia odpowiedzialności oskarżonego w zakresie mu przypisanym, a więc zart. 156 § 3 k.k.w zw. zart. 156 § 1 pkt 2 k.k.Lektura pisemnych wywodów wskazuje, że Sąd orzekający szczegółowo rozważał możliwość spowodowania przez oskarżonego obrażeń pokrzywdzonego oraz mechanizm, przyczyny ich powstania, uwzględniając przy tym rodzaj i mnogość obrażeń, które powstały wskutek wyrzucenia przez oskarżonego, ciałaI. M. (1)przez okno z drugiego piętra. Podstawą ustaleń w tej kwestii stały się dowody z opinii biegłego medyka sądowego, a także uzupełnienia wymienionej opinii w tym zakresie (k. 2304-2305). Dokonując oceny prawnej zachowania oskarżonego, Sąd pierwszej instancji miał na uwadze podnoszone w apelacji fakty, iż pokrzywdzony leżąc z oskarżonym na jednym łóżku oddał bezwiednie mocz, co spowodowało ze strony oskarżonegoW. W. (1)najpierw agresję słowną, a następnie czynną wyrażającą się w dwukrotnym kopnięciuI. M. (1)w okolice brzucha. Skarżący nie dostrzega, że te okoliczności zestawione z zachowaniem oskarżonego następnego dnia – nawoływanie pokrzywdzonego z drugiego pokoju, pozostającego w nieświadomości, że ten zmarł w połączeniu z wynikami sekcji zadecydowały, iż Sąd pierwszej instancji nie podzielił stanowiska prokuratora przedstawionego w akcie oskarżenia, że oskarżony swoim zachowaniem wyczerpał znamiona zbrodni zabójstwa. Słusznie też Sąd orzekający przy uwzględnieniu całości zgromadzonych dowodów uznał, że oskarżonyW. W. (1)będąc osobą zdrową psychicznie, kopiąc pokrzywdzonego w tułów, co prawda nieobutą nogą, umyślnie spowodował u niego rozległy uraz klatki piersiowej w postaci złamania części żeber i stłuczenia płuc tj. ciężkich obrażeń ciała pod postacią choroby realnie zagrażającej życiu, przy czym nieumyślnie spowodował jego śmierć. Powyższe okoliczności uprawniały Sąd do uznania, że spowodował swym działaniem u pokrzywdzonego poważne obrażenia ciała. Nie ulega przy tym wątpliwości, że oskarżony nastąpienia skutku śmiertelnego mógł przewidzieć. Zasadnie więc Sąd Okręgowy przyjął, że zachowanie oskarżonego wypełniło znamiona przestępstwa stypizowanego wart. 156 § 1 pkt 2 k.k.a w konsekwencji nieumyślnie doprowadziło do skutku zart. 156 § 3 k.k.W tej sytuacji nie sposób zaaprobować stanowiska apelującego, który utrzymywał o konieczności zakwalifikowania działania oskarżonego jako wyczerpującego znamiona przestępstwa zart. 155 k.k.Zauważyć przy tym trzeba, że Sąd pierwszej instancji rozważał tę możliwość i słusznie wykluczył przyjęcie takiej oceny prawnej co do zachowania oskarżonego (k. 36-37 uzasadnienia). Natomiast należało zgodzić się z zarzutem apelacji, iż wymierzona oskarżonemu kara pozbawienia wolności w odniesieniu do wymienionego czynu jest nadmiernie surowa, a w konsekwencji za taką należało uznać orzeczoną karę łączną pozbawienia wolności. Wskazując na okoliczności czynu Sąd pierwszej instancji skupił się głównie na okolicznościach przemawiających na niekorzyść oskarżonego, a pominął istniejące w sprawie istotne okoliczności korzystne dla oskarżonego. Rozważając wysokość należnej oskarżonemu kary należało mieć na uwadze także i to, że oskarżony pozostawał z pokrzywdzonym w dobrych stosunkach.I. M. (1)właściwie u niego pomieszkiwał, zaś agresywne zachowania towarzyszące spożywaniu alkoholu przez obu mężczyzn, były oskarżonemu przez pokrzywdzonego wybaczane. Oskarżony przed Sądem wyraził skruchę, czynu swego żałował. Do krytycznego zdarzenia doszło zaś na skutek zachowania pokrzywdzonego, który podczas snu z oskarżonym na jednym łóżku, oddał mocz. Te istotne okoliczności z punktu widzenia dyrektyw wymiaru kary, uszły uwadze Sądu Okręgowego, dlatego też Sąd Apelacyjny mając je na uwadze w zespół z pozostałymi, wymienionymi przez Sąd orzekający zmienił zaskarżony wyrok tylko w tym zakresie, że złagodziłW. W. (1)karę pozbawienia wolności za czyn przypisany mu w pkt 3 do 9 lat, uznając, że wymierzona w tym wymiarze kara będzie wystarczająca dla osiągnięcia celów zapobiegawczych i wychowawczych, które kara ma osiągnąć w stosunku do oskarżonego, a także potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa. Zważywszy na kierunek apelacji, należało także złagodzić karę łączną do 9 lat pozbawienia wolności, którą Sąd orzekający miarkował z zastosowaniem zasady pełnej absorbcji. Z uwagi na powyższe na podstawieart. 437 § 2 k.p.k.zaskarżony wyrok należało zmienić w sposób wyżej opisany. OskarżonyW. W. (1)został skazany na długoletnią karę pozbawienia wolności, nie posiada żadnego majątku, dlatego uzasadnionym było zwolnienie go od kosztów postępowania w całości (art. 626 § 1 k.p.k.,art. 624 § 1 k.p.k.iart. 17 ust 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych). Maciej Żelazowski Bogumiła Metecka-Draus Janusz Jaromin
```yaml court_name: Sąd Apelacyjnyw Szczecinie date: '2018-07-19' department_name: II Wydział Karny judges: - Maciej Żelazowski - Bogumiła Metecka-Draus - Janusz Jaromin legal_bases: - art. 156 § 1 pkt 2 k.k. - art. 437 § 2 k.p.k. - art. 17 ust 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych recorder: sekr. sądowy Anna Kaczmarek signature: II AKa 93/18 ```
155020150002021_IV_U_000342_2013_Uz_2014-01-08_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt IV U 342/13 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 8 stycznia 2014 roku Sąd Rejonowy w Świdnicy IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie : Przewodniczący SSR Teresa Maślukiewicz Protokolant Katarzyna Zych po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 8 stycznia 2014 roku wŚ. sprawy z odwołaniaE. S. od orzeczenia Wojewódzkiego Zespołu do Spraw Orzekaniao Niepełnosprawności w Województwie(...)weW. z dnia 13czerwca 2013 r., znak:(...).(...) o ustalenie stopnia niepełnosprawności oddala odwołanie. UZASADNIENIE E. S.odwołała się od orzeczenia Wojewódzkiego Zespołu do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności w Województwie(...)weW.albowiem jest ona dla niej krzywdząca. Zmiana orzeczenia z umiarkowanego na lekki uniemożliwia jej podjęcia pracy. Wojewódzki Zespół do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności w Województwie(...)weW.wniósł o oddalenie odwołania albowiem stan zdrowiaE. S.nie uzasadnia zaliczenia jej do wyższego niż lekki stopień niepełnosprawności. Sąd ustalił: (...)do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności wW.orzeczeniem z dnia 11.04.2013r. zaliczyłE. S.do lekkiego stopnia niepełnosprawności na stałe, symbol przyczyny niepewności - 02-P. Wojewódzki Zespołu do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności w Województwie(...)we(...).06.2013r. utrzymał w mocy zaskarżone przez ubezpieczoną orzeczenie(...)wW.z 11.04.2013r. Od tego orzeczenia ubezpieczona odwołała się. Dowód: -orzeczenie(...)wW.z 11.04.2013r.,orzeczenie(...)z 13.06.2013r. –w aktach(...)w załączeniu. Biegły sądowy specjalista psychiatra rozpoznał uE. S.: 1)zaburzenia depresyjno- lękowe z łagodnymi zaburzeniami poznawczymi na podłożu organicznego uszkodzenia(...); 2) zespół zależności alkoholowej w okresie stabilnej abstynencji i orzekł, że może ona zostać uznana za osobę o naruszonej sprawności organizmu w stopniu lekkim na stałe; symbol 02-P. Dowód: -opinia pierwotna k. 15; -opinia uzupełniająca- k.29. Sąd zważył: Odwołanie jest nieuzasadnione. Przepisart. 4 ustawy z dnia 27 sierpnia 1997 roku o rehabilitacji zawodoweji społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych(tekst jednolity – Dz. U. z 2011 roku, Nr 127, poz. 721 ) stanowi, że: 1) ust. 1 -do znacznego stopnia niepełnosprawnościzalicza się osobę z naruszoną sprawnością organizmu, niezdolną do pracy albo zdolną do pracy jedynie w warunkach pracy chronionej i wymagającą, w celu pełnienia ról społecznych, stałej lub długotrwałej opieki i pomocy innych osób w związku z niezdolnością do samodzielnej egzystencji; 2) ust. 2 -do umiarkowanego stopnia niepełnosprawnościzalicza się osobę z naruszoną sprawnością organizmu, niezdolną do pracy albo zdolną do pracy jedynie w warunkach pracy chronionej lub wymagającą czasowej albo częściowej pomocy innych osób w celu pełnienia ról społecznych; 3) ust. 3 -do lekkiego stopnia niepełnosprawnościzalicza się osobę o naruszonej sprawności organizmu, powodującej w sposób istotny obniżenie zdolności do wykonywania pracy, w porównaniu do zdolności, jaką wykazuje osoba o podobnych kwalifikacjach zawodowych z pełną sprawnością psychiczną i fizyczną, lub mająca ograniczenia w pełnieniu ról społecznych dające się kompensować przy pomocy wyposażenia w przedmioty ortopedyczne, środki pomocnicze lub środki techniczne. W zasadzie bezsporne było, że od wielu lat powódka cierpi na schorzenie psychiatryczne, była wielokrotnie z tego powodu hospitalizowana wS.. Sporne pozostawało, czy schorzenie to narusza sprawność organizmu powódki w stopniu wyższym niż orzeczonym- lekkim. Wszyscy lekarze badający powódkę (w(...),(...), biegły psychiatra) zgodnie orzekli, że stan zdrowia powódki uzasadnia zaliczenie jej do lekkiego stopnia niepełnosprawności na stałe. Jak podkreślił biegły psychiatra w swojej opinii, utrzymujące się w przeszłości zaburzenia amnestyczne w przebiegu choroby alkoholowej (w wyniku ponad 10-cio letniej abstynencji) uległy znacznej redukcji i obecnie pozostają na poziomie łagodnych zaburzeń poznawczych głównie w zakresie pamięci świeżej. Zaburzenia depresyjno – lękowe w ramach prowadzonego leczeniaPZPulegają redukcji. Ma ograniczoną zdolność do wykonywania pracy w normalnych warunkach, ale nie wymaga pomocy innych osób w celu pełnienia ról społecznych. Zaburzenia psychiczne wymagają regularnego leczenia i utrzymywania dalszej abstynencji. Sąd w całości dał wiarę opinii biegłego albowiem jest pełna, jasna, pozbawiona wewnętrznych sprzeczności i dostatecznie wyjaśniła wszystkie okoliczności mające istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia. Powódka wniosła zastrzeżenia do opinii biegłego, ale była to subiektywna, niemerytoryczna, niepoparta żadnymi dowodami polemika laika z wysoko wykwalifikowanym specjalistą. Biegły w opinii uzupełniającej wykazał całkowitą bezpodstawność tych zastrzeżeń. Mając powyższe na uwadze, na mocyart. 47714§1 kpcodwołanie oddalono.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Świdnicy date: '2014-01-08' department_name: IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Teresa Maślukiewicz legal_bases: - 'art. 4 ustawy z dnia 27 sierpnia 1997 roku o rehabilitacji zawodowej ' - art. 477 recorder: Katarzyna Zych signature: IV U 342/13 ```
152005100001006_II_K_000596_2017_Uz_2020-02-21_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II K 596/17 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 21 lutego 2020 roku Sąd Rejonowy w Jędrzejowie II Wydział Karny w składzie: Przewodniczący: Sędzia Mariola Borowiecka Protokolant: Edyta Barańska w obecności Prokuratora Prokuratury Rejonowej w JędrzejowieR. G. po rozpoznaniu na rozprawie dnia 12.03.2018, 24.04.2018, 30.05.2018, 04.07.2018, 29.10.2018, 16.01.2019, 23.09.2019, 15.01.2020, 07.02.2020 sprawyM. N. synaK.iK. z d. M. urodzonego (...)wM. oskarżonego o to, że: I.w dniu 22 czerwca 2017r wM.gm.S.woj.(...)umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w ten sposób, że będąc w stanie nietrzeźwości - 3,00 promile alkoholu etylowego we krwi i prowadząc w ruchu lądowym nie spełniający norm dopuszczenia do ruchu drogowego z niesprawnym układem hamulca tylnego oraz całkowicie zużytym bieżnikiem opony tylnego koła motorowerm-ki Y. (...)onr rej (...)(...), nie zachował należytej ostrożności i nie dostosował prędkości jazdy do panujących warunków drogowych oraz własnych umiejętności kierowania, w wyniku czego na łuku drogi utracił kontrolę nad torem jazdy kierowanego przez siebie motoroweru, zjechał na lewą stronę jezdni i uderzył w barierkę mostu, w wyniku czego pasażerka motoroweruS. C.doznała obrażeń ciała w postaci urazu brzucha z pęknięciem śledziony i krwotokiem do jamy otrzewnej, stłuczenia płuca lewego, złamania żeber VII-IX po stronie lewej i żebra XII po stronie prawej oraz złamania obu kości przedramienia lewego, które to obrażenia spowodowały chorobę realnie zagrażającą życiu tj. o czyn zart. 177 § 1 kkw zw zart. 178 § 1 kk II. w dniu 22 czerwca 2017r wM.gm.S.woj.(...)będąc w stanie nietrzeźwości - 3,00 promile alkoholu etylowego we krwi prowadził w ruchu lądowym motorowerm-ki Y. (...)onr rej (...)(...), będąc wcześniej prawomocnie skazanym za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości wyrokiem Sadu Rejonowego wD. G.z dnia 15 maja 2017r sygn. akt VII K 58/17, którego to czynu dopuścił się w okresie obowiązywania dożywotniego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych w związku ze skazaniem za przestępstwo tj. o czyn zart. 178a § 4 kk III. w dniu 22 czerwca 2017r w miejscowościT.gm.C.woj.(...)zabrał w celu krótkotrwałego użycia pojazd mechaniczny w postaci motocykla m-ki(...)100 onr rej (...)(...)wartości 900 zł należący doA. M. tj. o czyn zart. 289 § 1 kk orzeka, co następuje: 1 w ramach czynów zarzucanych oskarżonemu M. N. w pkt I i II części wstępnej wyroku uznaje go za winnego tego, że w dniu 22 czerwca 2017r wM.gm.S.woj.(...)umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w ten sposób, że będąc w stanie nietrzeźwości (na poziomie nie niższym niż 0,8 promila alkoholu etylowego we krwi) i prowadząc w ruchu lądowym motorowerm-ki Y. (...)onr rej (...)(...), nie spełniający norm dopuszczenia do ruchu drogowego z niesprawnym układem hamulca tylnego oraz całkowicie zużytym bieżnikiem opony tylnego koła, nie zachował należytej ostrożności i nie dostosował prędkości jazdy do panujących warunków drogowych oraz własnych umiejętności kierowania, w wyniku czego na łuku drogi utracił kontrolę nad torem jazdy kierowanego przez siebie motoroweru, zjechał na lewą stronę jezdni i uderzył w barierkę mostu, w wyniku czego pasażerka motoroweruS. C.doznała obrażeń ciała w postaci urazu brzucha z pęknięciem śledziony i krwotokiem do jamy otrzewnej, stłuczenia płuca lewego, złamania żeber VII-IX po stronie lewej i żebra XII po stronie prawej oraz złamania obu kości przedramienia lewego, które to obrażenia spowodowały chorobę realnie zagrażającą życiu, przy czym czynu tego dopuścił się będąc wcześniej prawomocnie skazanym za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości wyrokiem Sadu Rejonowego wD. G.z dnia 15 maja 2017r sygn. akt VII K 58/17 i w okresie obowiązywania dożywotniego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych orzeczonego na mocy powołanego wyroku, czyn ten kwalifikuje jako przestępstwo zart. 177 § 2 kkw zw zart. 178 § 1 kkiart. 178a § 4 kkw zw zart. 11 § 2 kki za to na podstawieart. 177 § 2 kkw zw zart. 178 § 1 kki w zw zart. 11 § 3 kkwymierza mu karę 3 (trzech) lat pozbawienia wolności, 2 uznaje oskarżonegoM. N.za winnego popełnienia zarzucanego mu w pkt. III części wstępnej wyroku czynu stanowiącego występek zart. 289 § 1 kki za to na podstawie powołanego przepisu wymierza mu karę 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności, 3 na podstawieart. 85 § 1 kk,art. 85a kkiart. 86 § 1 kkw miejsce orzeczonych wpkt 1)i 2) kar jednostkowych pozbawienia wolności orzeka wobec oskarżonegoM. N.karę łączną 3 (trzech) lat i 2 (dwóch) miesięcy pozbawienia wolności , 4 na podstawieart. 42 § 3 kkw związku ze skazaniem za czyn zpkt. Iorzeka wobec oskarżonegoM. N.zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym dożywotnio, 5 na podstawieart. 43a § 2 kkw związku ze skazaniem za czyn zpkt. Iorzeka od oskarżonegoM. N.na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej świadczenie pieniężne w kwocie 10 000 (dziesięciu tysięcy) złotych, 6 na podstawieart. 46 § 2 kkw związku ze skazaniem za czyn zpkt. Iorzeka od oskarżonegoM. N.na rzecz oskarżycielki posiłkowejS. C.nawiązkę w kwocie 15 000 (piętnastu tysięcy) złotych, 7 na podstawieart. 627 kpkw zw z § 11 ust.1 pkt 2, ust. 2 pkt 3, § 17 pkt. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015r w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U.2015.1800 z późn. zm.) zasądza od oskarżonegoM. N.na rzecz oskarżycielki posiłkowejS. C.kwotę 3552,04 zł (trzy tysiące pięćset pięćdziesiąt dwa zł cztery gr) tytułem zwrotu poniesionych przez nią kosztów zastępstwa procesowego, 8 na podstawieart. 624 § 1 kpkzwalnia oskarżonego w całości z obowiązku ponoszenia kosztów postępowania, którymi obciąża Skarb Państwa UZASADNIENIE Formularz UK 1 Sygnatura akt II K 596/17 Jeżeli wniosek o uzasadnienie wyroku dotyczy tylko niektórych czynów lub niektórych oskarżonych, sąd może ograniczyć uzasadnienie do części wyroku objętych wnioskiem. Jeżeli wyrok został wydany w trybieart. 343, art. 343a lub art. 387 k.p.k.albo jeżeli wniosek o uzasadnienie wyroku obejmuje jedynie rozstrzygnięcie o karze i o innych konsekwencjach prawnych czynu, sąd może ograniczyć uzasadnienie do informacji zawartych w częściach 3–8 formularza. 1.1.USTALENIE FAKTÓW 1.1.Fakty uznane za udowodnione Lp. Oskarżony Czyn przypisany oskarżonemu (ewentualnie zarzucany, jeżeli czynu nie przypisano) 1.1.1. M. N. I w dniu 22 czerwca 2017r wM.gm.S.woj.(...)umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w ten sposób, że będąc w stanie nietrzeźwości (na poziomie nie niższym niż 0,8 promila alkoholu etylowego we krwi) i prowadząc w ruchu lądowym motorowerm-ki Y. (...)onr rej (...)(...)nie spełniający norm dopuszczenia do ruchu drogowego z niesprawnym układem hamulca tylnego oraz całkowicie zużytym bieżnikiem opony tylnego koła, nie zachował należytej ostrożności i nie dostosował prędkości jazdy do panujących warunków drogowych oraz własnych umiejętności kierowania, w wyniku czego na łuku drogi utracił kontrolę nad torem jazdy kierowanego przez siebie motoroweru, zjechał na lewą stronę jezdni i uderzył w barierkę mostu, w wyniku czego pasażerka motoroweruS. C.doznała obrażeń ciała w postaci urazu brzucha z pęknięciem śledziony i krwotokiem do jamy otrzewnej, stłuczenia płuca lewego, złamania żeber VII-IX po stronie lewej i żebra XII po stronie prawej oraz złamania obu kości przedramienia lewego, które to obrażenia spowodowały chorobę realnie zagrażającą życiu, przy czym czynu tego dopuścił się będąc wcześniej prawomocnie skazanym za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości wyrokiem Sadu Rejonowego wD. G.z dnia 15 maja 2017r sygn. akt VII K 58/17 i w okresie obowiązywania dożywotniego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych orzeczonego na mocy powołanego wyroku, II tj. o przestępstwo zart. 177 § 2 kkw zw zart. 178 § 1 kkiart. 178a § 4 kkw zw zart. 11 § 2 kk III w dniu 22 czerwca 2017r w miejscowościT.gm.C.woj.(...)zabrał w celu krótkotrwałego użycia pojazd mechaniczny w postaci motocykla m-ki(...)100 onr rej (...)(...)wartości 900 zł należący doA. M., tj. o przestępstwo zart. 289 § 1 kk Przy każdym czynie wskazać fakty uznane za udowodnione Dowód Numer karty 1 M. N.w dniu 22 czerwca 2017r wM.gm.S.woj.(...)umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w ten sposób, że będąc w stanie nietrzeźwości (na poziomie nie niższym niż 0,8 promila alkoholu etylowego we krwi) i prowadząc w ruchu lądowym motorowerm-ki Y. (...)onr rej (...)(...)nie spełniający norm dopuszczenia do ruchu drogowego z niesprawnym układem hamulca tylnego oraz całkowicie zużytym bieżnikiem opony tylnego koła, nie zachował należytej ostrożności i nie dostosował prędkości jazdy do panujących warunków drogowych oraz własnych umiejętności kierowania, w wyniku czego na łuku drogi utracił kontrolę nad torem jazdy kierowanego przez siebie motoroweru, zjechał na lewą stronę jezdni i uderzył w barierkę mostu ZeznaniaS. C. k. 74v, 169-170 ZeznaniaI. G. k. 4v-5, 176-177 ZeznaniaŁ. N. k. 8v-9, 177-178 ZeznaniaA. C. k. 24v, 180-181 ZeznaniaJ. C. k. 27v, 181 ZeznaniaA. B. k. 280-281 ZeznaniaP. G. k. 302-303 Opinia toksykologiczno- sądowa pisemna i uzupełniająca ustna k. 309-313, 335-359 Protokół oględzin pojazdu k. 10-11 Protokół oględzin miejsca wypadku drogowego k. 13-14 Dokumentacja fotograficzna k. 36-37 Szkic sytuacyjny miejsca wypadku drogowego k. 38 Pismo zeSzpitala (...)wK. k. 63 Opinia nr (...)z przeprowadzonych badań wypadków drogowych biegłegoR. C. k. 66-68v Dokumentacja medyczna oskarżonego k.80 Opinia biegłego z zakresu eksploatacji pojazdów samochodowych i ruchu drogowegoT. S. k. 92-97 Protokół oględzin miejsca wraz z materiałem podglądowym k. 144-154 2 Pasażerka motoroweruS. C.w wyniku wypadku doznała obrażeń ciała w postaci urazu brzucha z pęknięciem śledziony i krwotokiem do jamy otrzewnej, stłuczenia płuca lewego, złamania żeber VII-IX po stronie lewej i żebra XII po stronie prawej oraz złamania obu kości przedramienia lewego, które to obrażenia spowodowały chorobę realnie zagrażającą życiu. ZeznaniaS. C. k. 74v, 169-170 ZeznaniaA. C. k. 24v, 180-181 ZeznaniaJ. C. k. 27v, 181 Dokumentacja medyczna pokrzywdzonej k. 41, 81, 191-212 Opinia sądowo-lekarska pisemna oraz opinia uzupełniająca (pisemna i ustna) biegłegoL. K. k. 54,280 3 M. N.czynu przypisanego w pkt I wyroku dopuścił się będąc wcześniej prawomocnie skazanym za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości wyrokiem Sadu Rejonowego wD. G.z dnia 15 maja 2017r sygn. akt VII K 58/17 i w okresie obowiązywania dożywotniego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych Karta karna k. 337-338v Odpisy wyroków k. 44, 46,48 4 M. N.w dniu 22 czerwca 2017r. w miejscowościT.gm.C.zabrał w celu krótkotrwałego użycia pojazd mechaniczny w postaci motocykla m-ki(...)100 onr rej (...)(...)o wartości 900 zł należący doA. M.. ZeznaniaA. M. k. 6-6v akt II K 633/17, k. 168-169 akt II K 596/17 Umowa sprzedaży motocykla wraz z kserokopią dokumentów k. 7 -10 akt II K 633/17 5 M. N.ma 30 lat, posiada wykształcenie zawodowe (mechanik samochodowy). Jest kawalerem, ma na utrzymaniu dziecko, na które jest zobowiązany do łożenia alimentów. Oskarżony był uprzednio wielokrotnie karany m.in. za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości. W czasie postępowania sądowego w niniejszej sprawie przebywał w zakładzie karnym, gdzie odbywał karę z innej sprawy.M. N.jest uzależniony od alkoholu. W czasie popełnienia czynu miał zachowaną zdolność do rozpoznania jego znaczenia i pokierowania swoim postępowaniem. Karta karna k. 337-338v Opinia sądowo-psychiatryczna k. 216-217 1.2.Fakty uznane za nieudowodnione Lp. Oskarżony Czyn przypisany oskarżonemu (ewentualnie zarzucany, jeżeli czynu nie przypisano) 1.2.1. M. N. I w dniu 22 czerwca 2017r wM.gm.S.woj.(...)umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w ten sposób, że będąc w stanie nietrzeźwości (na poziomie nie niższym niż 0,8 promila alkoholu etylowego we krwi) i prowadząc w ruchu lądowym motorowerm-ki Y. (...)onr rej (...)(...), nie spełniający norm dopuszczenia do ruchu drogowego z niesprawnym układem hamulca tylnego oraz całkowicie zużytym bieżnikiem opony tylnego koła, nie zachował należytej ostrożności i nie dostosował prędkości jazdy do panujących warunków drogowych oraz własnych umiejętności kierowania, w wyniku czego na łuku drogi utracił kontrolę nad torem jazdy kierowanego przez siebie motoroweru, zjechał na lewą stronę jezdni i uderzył w barierkę mostu, w wyniku czego pasażerka motoroweruS. C.doznała obrażeń ciała w postaci urazu brzucha z pęknięciem śledziony i krwotokiem do jamy otrzewnej, stłuczenia płuca lewego, złamania żeber VII-IX po stronie lewej i żebra XII po stronie prawej oraz złamania obu kości przedramienia lewego, które to obrażenia spowodowały chorobę realnie zagrażającą życiu, przy czym czynu tego dopuścił się będąc wcześniej prawomocnie skazanym za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości wyrokiem Sadu Rejonowego wD. G.z dnia 15 maja 2017r sygn. akt VII K 58/17 i w okresie obowiązywania dożywotniego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych orzeczonego na mocy powołanego wyroku, tj. o czyn zart. 177 § 2 kkw zw zart. 178 § 1 kkiart. 178a § 4 kkw zw zart. 11 § 2 kk w dniu 22 czerwca 2017r w miejscowościT.gm.C.woj.(...)zabrał w celu krótkotrwałego użycia pojazd mechaniczny w postaci motocykla m-ki(...)100 onr rej (...)(...)wartości 900 zł należący doA. M., tj. o czyn zart. 289 § 1 kk Przy każdym czynie wskazać fakty uznane za nieudowodnione Dowód Numer karty 1a) Kierowanie motorowerem przezM. N.w stanie trzeźwości, a spożycie alkoholu dopiero po wypadku - w drodze do szpitala wM. Wyjaśnienia oskarżonego k. 112, 166-167 ZeznaniaK. N. k. 178-179 2a) Kierowanie motorowerem w chwili wypadku przezS. C.. Wyjaśnienia oskarżonego k.112, 166-167 ZeznaniaK. N. k. 178-179 3a) Niedokonanie zaboru motoroweru przezM. N.(korzystanie z tego pojazdu za wiedzą i zgodą właściciela). Wyjaśnienia oskarżonego k. 41 akt II K 633/17, k. 166 -167 akt II K 59/17 ZeznaniaK. N. k. 178-179 1.2.OCena DOWOdów 2.1. Dowody będące podstawą ustalenia faktów Lp. faktu z pkt 1.1 Dowód Zwięźle o powodach uznania dowodu 1,2 ZeznaniaS. C. Sąd w całości dał w całości wiarę zeznaniomS. C.. Były one racjonalne i przekonujące. Mając na uwadze nagły i dynamiczny charakter zdarzenia w pełni zrozumiałe jest, że twierdzenia świadka na temat okoliczności przebiegu wypadku były stosunkowo skąpe i zdawkowe. Jej wypowiedziom towarzyszył adekwatny ładunek emocjonalny, co przekonuje o ich szczerości i autentyczności. 1 ZeznaniaI. G. Zeznania świadka miały ważkie znaczenie dla poczynienia ustaleń w niniejszej sprawie - odnośnie czynu przypisanego oskarżonemu w pkt I wyroku. Świadek podała, że w jej obecności oskarżony spożył alkohol w postaci piwa o pojemności 0,5 l i było to zanim wsiadł na motorower razem zS. C.. Ponadto podniosła, że mógł on spożywać alkohol już wcześniej, co było widać po jego zachowaniu i wyglądzie. Zeznała także, że to oskarżony kierował pojazdem, zaś pokrzywdzona była pasażerką motoroweru – przynajmniej w momencie gdy odjeżdżali z miejsca spotkania. Sąd uznał zeznania świadka za wiarygodne. Były one spójne, i konsekwentne co do ważkich dla sprawy okoliczności. 1 ZeznaniaŁ. N. Zeznania świadka z postępowania przygotowawczego były wiarygodne.Ł. N.zeznał wtedy, że tego dnia oskarżony przyjechał do niego i spożywali alkohol w postaci piwa. Wskazał, że najpierw pojechali do baru i wypili tam po jednym piwie. Oprócz tego zakupili 8 piw i pojechali na most wM., gdzie wypili po 2 piwa. Świadek zeznał, że kiedy oskarżony i pokrzywdzona zdecydowali się przejechać motorowerem, to pojazdem kierowałM. N., zaśS. C.usiadła z tyłu – jako pasażer. Do miejsca, gdzie zaistniał wypadek pokonali ok. 500-700m. Dodał, że posiadał wiedzę iż oskarżony w przeszłości miał orzeczony zakaz kierowania pojazdami, ale oskarżony twierdził, że ten zakaz już mu się skończył. Zeznania świadka w zakresie okoliczności relewantnych dla ustalenia odpowiedzialności karnej oskarżonego były zbieżne z zeznaniamiI. G.. Sąd przy tym zauważył drobne rozbieżności, jednakże dotyczą one okoliczności pobocznych, nie wpływających na ustalenie odpowiedzialnościM. N.za zarzucane mu czyny. Zdaniem Sądu zeznania świadka z postępowania przygotowawczego są bardziej miarodajne niż te z postępowania sądowego. Wynika to z tego, że były one składane w dniu zdarzenia, a więc świadek pamiętał wszystko dokładnie, ale także tym, że nie miał on czasu skontaktowania się z innymi osobami, w tym z oskarżonym. Składając zeznania przed sądemŁ. N.niewątpliwie nie chciał nadmiernie obciążać oskarżonego, stąd też starał się wykazać, iż podczas składania zeznań w postępowaniu przygotowawczym był pod działaniem alkoholu i nie za bardzo wiedział, co mówi. Jednakże fakt ten został skonfrontowany z zeznaniami funkcjonariuszy policji, którzy przeprowadzali czynność przesłuchania. Z ich zeznań wynika, że świadek był komunikatywny, nie była wyczuwalna od niego woń alkoholu, stąd też nie przeprowadzili badania stanu jego trzeźwości. Wskazali, że świadek wspominał o spożyciu 2 piw około godziny 18.20, zaś był przesłuchiwany dopiero pomiędzy godz. 23.40 a godz. 00:05. 1,2 ZeznaniaA. C. Matka pokrzywdzonej posiadała na temat zdarzenia wiedzę pośrednią, uzyskaną od córkiS. C.. Zeznała, że o wypadku dowiedziała się od córki, która zatelefonowała do domu, znajdując się już w szpitalu.A. C.zeznała, że gdy próbowała rozmawiać z córką o wypadku, pokrzywdzona nie pamiętała wszystkich szczegółów z nim związanych. Ponadto świadek dodała, że następnego dnia po wypadku do ich domu przyjechała matka oskarżonego, prosząc ich by„nic w tej sprawie nie robili, ponieważM.pójdzie siedzieć”. Zeznania świadka były wyważone. Świadek rozgraniczała okoliczności zdarzenia, o których dowiedziała się od córki od tych, o których posiadała wiedzę bezpośrednią 1,2 ZeznaniaJ. C. J. C.nie był świadkiem wypadku. Wiedzę na jego temat czerpał od córkiS. C.. Zeznał, że córka mówiła, że oskarżony zaproponował jej przejażdżkę, zaś dalszych okoliczności nie pamiętała. Podał, że w wyniku wypadku córka doznała poważnych obrażeń: usunięto jej śledzionę, miała złamana żebra i rękę, w której obecnie jeszcze znajduje się drut. Dodał, że córka ma także inne problemy ze zdrowiem. Jej stan psychiczny także uległ zmianie(„córka zamyka się w sobie. Nie utrzymuje kontaktów koleżeńskich ze znajomymi”). Zeznania świadka sąd uznał za wiarygodne, miały pomocnicze znaczenie. 1 ZeznaniaA. B. Świadek zeznała o okolicznościach, o których wiedzę posiadła w związku z wykonywaniem czynności służbowych, jako funkcjonariusz policji. Wskazała, że o okolicznościach zdarzenia dowiedzieli się odŁ. N.. Jego przesłuchanie odbyło się między godziną 23.40 a godz. 00:05, był komunikatywny, wobec czego nie mieli podstaw ku temu, by przed przesłuchaniem poddać go badaniu na stan trzeźwości. Z jego wypowiedzi wynikało , że dwa piwa miał wypić około godz. 18:20. Sąd nie znalazł żadnych podstaw, by zeznania świadka poddawać w wątpliwość 1 ZeznaniaP. G. Zeznania policjantaP. G.uzupełniają się wzajemnie z zeznaniamiA. B.. Świadek wskazał, że po tym jak otrzymali wiadomość, że zdarzenie będzie zakwalifikowane jako wypadek, bowiem pokrzywdzona ma poważne obrażenia, postanowili przesłuchać świadkaŁ. N.. Wskazał, że od w/w otrzymali informację, kto kierował pojazdem oraz ustalili, że kierujący wcześniej spożywał alkohol. Zeznania te sąd uznał za w pełni wiarygodne, gdyż policjant nie miał żadnego interesu, by relacjonować fakty w sposób odmienny od rzeczywistego ich przebiegu 1 Opinia toksykologiczno-sądowa pisemna i uzupełniająca ustna Kluczowe dla ustalenia tego, czy oskarżony znajdował się pod wpływem alkoholu w czasie, gdy kierował motorowerem bezpośrednio przed zaistnieniem wypadku (około godz. 20.00-20.30) była opinia toksykologiczno – sądowa. BiegłyR. C.zwrócił przede wszystkim uwagę na fakt, iż w dokumentacji medycznej brak jest wskazania godziny, o której od oskarżonego została pobrana krew do badania. Jednocześnie zauważył, że krew do badań była pobierana od oskarżonego jednokrotnie (przy przyjęciu w szpitalu), wobec czego można przyjąć, że również przy tej okazji wykonano badanie na zawartość alkoholu. Z uwagi na dysponowanie tylko jednym wynikiem badania trzeźwości oskarżonego, który wynosił 3 promile alkoholu, biegły nie mógł zdefiniować fazy alkochemii. Nie było także warunków do wykonywania rachunku retrospektywnego. Biegły , wykonał natomiast szereg obliczeń prospektywnych, analizując różne warianty spożycia alkoholu przez oskarżonego (zarówno w zakresie czasu spożycia, ilości oraz rodzaju alkoholu tj. wódki/piwa) pod kątem ich zgodności z rzeczywistym wynikiem badania stanu trzeźwości oskarżonego. Brał pod uwagę zarówno wyjaśnienia samego oskarżonego, jak również zeznania świadków, którzy mówili o spożywaniu alkoholu przez oskarżonego. Odnosząc się do wersji oskarżonego, który wyjaśnił że około godz. 14.00 wypił jedno piwo, a następnie 0,5 litra wódki już po wypadku - w drodze do szpitala wM.w bliżej nieustalonym czasie pomiędzy godz. 20.30 a 22.00 biegły kategorycznie wykluczył, by stężenie alkoholu (3 promile), jakie stwierdzono u oskarżonego w szpitalu mogło pochodzi ze spożycia alkoholu w takim wariancie. Biegły wyliczył, że spożycie takiej ilości alkoholu na pusty żołądek doprowadziłoby do maksymalnego stężenia na poziomie 2,6 promila około godz. 21.00 - 22.30. Z wniosków w/w opinii wynika, że najbardziej zbliżony wynik do faktycznego stężenia daje wariant, wynikający z ,,połączenia” zeznańŁ. N.i wyjaśnień oskarżonego, czyli wypicie przez oskarżonego jednego piwa o godz.14.00, jednego piwa o godz. 18.30, dwóch piw około godz. 19.10-20.00 oraz 0,5 litra wódki w drodze do szpitala w bliżej nieustalonym czasie pomiędzy godz. 20.30 a 22.00. Taka ilość alkoholu spożyta na pusty żołądek doprowadziłoby do maksymalnego stężenia na poziomie 3,36 promila około godz. 21.00 - 22.30, co dobrze koreluje z rzeczywistym wynikiem na poziomie 3 promili. Biegły wyliczył też, że jeśli wyeliminujemy z tej wersji spożycie 0,5 litra wódki (jako ,,nadpite” już po zaistnieniu wypadku), to uznać należy, że w chwili kierowania motorowerem około godz. 20.00-20.30 oskarżony i tak znajdował się w stanie nietrzeźwościna poziomie nie niższym niż 0,8 promila alkoholu etylowego we krwi. Sąd podzielił opinieR. C.(zarówno pisemną jak i ustną), bowiem zostały one sporządzone rzetelnie, zgodnie z wymogami prawa, a wnioski z nich wypływające wynikają z wiedzy specjalistycznej jej autora. Podkreślenia wymaga, że biegły rzeczowo i obszernie odniósł się do zastrzeżeń opinii wskazanych przez obrońcę oskarżonego, które to zastrzeżenia w żaden sposób nie podważyły, ani też nie zmieniły wniosków sformułowanych przez biegłego. Wobec powyższego Sąd uznał wnioski opini za w pełni miarodajne. 4 ZeznaniaA. M. Sąd dał wiarę zeznaniom świadka. Świadek zaprzeczył, by pożyczał motocykl oskarżonemu od czasu, gdy dowiedział się od jego matki (w kwietniu 2017 roku), żeM. N.posiada zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych i jest uzależniony od alkoholu. Podniósł, że zorientował się, żeM. N.wszedł w posiadanie jego motocykla, gdy został poinformowany przez matkę oskarżonego, żeM. N.miał wypadek na skuterze, a następnie otrzymał postanowienie z Komisariatu Policji wS., że w wypadku uczestniczył skuter stanowiący jego własność. Zeznania świadka były spójne i konsekwentne. 4 Umowa sprzedaży motocykla wraz z kserokopią dokumentów Dowód nie budzi wątpliwości, co do rzetelności. 1 Protokół oględzin pojazdu Dowód nie budził wątpliwości, co do rzetelności przeprowadzenia czynności i prawidłowości sporządzenia. 1 Protokół oględzin miejsca wypadku drogowego Dowód nie budził wątpliwości, co do rzetelności przeprowadzenia czynności i prawidłowości sporządzenia. 1 Dokumentacja fotograficzna Dowód sporządzony rzetelnie. 1 Szkic sytuacyjny miejsca wypadku drogowego Dowód nie budził wątpliwości, co do prawidłowości sporządzenia. 1 Pismo zSzpitalu (...)wK. Dowód sporządzony rzetelnie. Z pisma wynika, iż oskarżony został przyjęty doSzpitala (...)wK.ze szpitala wM., a w dokumentacji widniał zapis„kierowca pijany”. 1 Opinia nr (...)z badań wypadków drogowych biegłegoS. K. Z opinii wynika, że w motocyklu marki(...)100 onr rej. (...)(...)stwierdzono liczne nieprawidłowości, w tym w układzie hamulcowym oraz jezdnym tylnego koła. Biegły wskazał, że przy takim stanie technicznym tych układów, pojazd nie powinien być eksploatowany i nie można wykluczyć, że mogło mieć to wpływ na powstanie i przebieg zdarzenia. Badania pozostałych układów w/w pojazdu nie wykazały występowania uszkodzeń, które wskazywałyby na to, aby ich stan techniczny mógł mieć wpływ na powstanie i przebieg przedmiotowego zdarzenia. Sąd podzielił wnioski w/w opinii i przyjął je za podstawę ustaleń czynionych w sprawie. Jest ona jasna, rzetelna, zgodna z wymogami prawa. 1 Dokumentacja medyczna oskarżonego Dowód nie budzi wątpliwości co do rzetelności. Z dokumentacji wynika, iż oskarżony będąc przyjęty wSzpitalu (...)wK.był „pijany”. Z badań krwi wynika, że zawartość alkoholu w krwi oskarżonego wynosiła 3 promile. 1 Opinia biegłego z zakresu eksploatacji pojazdów samochodowych i ruchu drogowego biegłegoT. S. Z opinii biegłego wynika, że bezpośrednią przyczyną zaistnienia wypadku było niezachowanie należytej ostrożności przezM. N.podczas poruszania się skuterem po łuku drogi. Biegły opiniował, że oskarżony użytkował skuter nie spełniający norm dopuszczenia do ruchu drogowego z uwagi na niesprawny układ hamulca tylnego koła oraz całkowite zużycie bieżnika opony tylnego koła. Nadto, biegły wskazał, że zachowanie kierującego skuterem było niezgodne z zasadami kierowania pojazdami mechanicznymi określonymi wprawie o ruchu drogowym, gdyżM. N.kierował skuterem w stanie nietrzeźwości, nie posiadając uprawnień do kierowania pojazdami, bowiem posiadał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Nadto, nie dostosował prędkości poruszania się do stanu w jakim się znajdował oraz swoich umiejętności kierowania pojazdami jednośladowymi. BiegłyT. S.w sposób kompleksowy, a nadto niezwykle dokładny dokonał analizy zaistniałego zdarzenia. Biegły dokonał szerokiej analizy sytuacji wypadkowej, podejmując próbę ustalenia bezpośredniej przyczyny wypadku, oraz omówienia zachowania kierującego pod kątem naruszenia przepisów ruchu drogowego, oraz możliwości uniknięcia wypadku. 1 Protokół oględzin miejsca wraz z materiałem podglądowym Dowód nie budził wątpliwości, co do rzetelności przeprowadzenia czynności i prawidłowości sporządzenia. 2 Dokumentacja medyczna pokrzywdzonej Dowód rzetelny. 2 Opinia sądowo-lekarska pisemna, opinia uzupełniająca (pisemna i ustna) biegłegoL. K. Pozytywnie należało ocenić opinię biegłego z zakresu medycynyL. K.. Biegły rzeczowo i przekonująco uzasadnił wnioski swej opinii wskazując, które obrażenia doznane przezS. C.i z jakich przyczyn, skutkowały chorobą realnie zagrażającą jej życiu. Biegły podkreślił, że opiniował w oparciu o pełną dokumentację medyczną, wytworzoną w trakcie procesu leczenia szpitalnego pokrzywdzonej. Biegły czytelnie i rzeczowo opisał mechanizm powstania u pokrzywdzonej obrażeń ciała w postaci urazu brzucha z pęknięciem śledziony i krwotokiem do jamy otrzewnej, stłuczenia płuca lewego, złamania żeber VII-IX po stronie lewej i żebra XII po stronie prawej oraz złamania obu kości przedramienia lewego, które to właśnie obrażenia stanowiły chorobę realnie zagrażającą jej życiu. Sąd podzielił wnioski w/w opinii i przyjął je za podstawę ustaleń czynionych w sprawie. 3,5 Karta karna Dowód niesporny 3 Odpisy wyroków Dowód niesporny 5 Opinia sądowo-psychiatryczna W ocenie Sądu opinia sądowo-psychiatryczna jest w pełni wiarygodnym dowodem. Została sporządzona po uprzednim przebadaniu oskarżonego, a wnioski z niej wypływające wynikają z wiedzy specjalistycznej jej autorów. Biegli na podstawie studium akt sprawy oraz ambulatoryjnego badania sądowo-psychiatrycznego i psychologicznego oskarżonego stwierdzili, żeM. N.w czasie zarzucanych mu czynów miał on w pełni zachowaną zdolność do rozpoznania ich znaczenia i pokierowania swoim postępowaniem. Biegli stwierdzili natomiast u oskarżonego zespół zależności alkoholowej. 2.2.Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów) Lp. faktu z pkt 1.1 albo 1.2 Dowód Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu 1a Wyjaśnienia oskarżonego Oskarżony całość swej obrony oparł na wykazaniu, podczas kierowania motorowerem 22 czerwca 2017r, kiedy wyruszył na przejażdżkę zS. C., był trzeźwy, zaś alkohol obecny w jego krwi podczas badania w szpitalu musiał pochodzić stąd, że po już po zaistnieniu wypadku (w drodze zM.do szpitala wM.) wypił pół litra wódki, którą to wódkę miał w kurtce. Powyższym wyjaśnieniom oskarżonego sąd nie dał wiary, ponieważ były one jednoznacznie sprzeczne z opinią toksykologiczno-sądową. Ponadto nie znalazły potwierdzenia w zeznaniach świadkówI. G.,Ł. N.iS. C.. I tak:I. G.zeznała, że w jej obecności oskarżony przed wypadkiem wypił piwo o pojemności 0,5 l. Nadmieniła przy tym, żeM. N.musiał uprzednio także spożywać alkohol, aczkolwiek tego nie widziała. Wyjaśniła, że na uprzednie spożycie alkoholu przez oskarżonego wskazywało jego zachowanie i wygląd(„on miał dziwne oczy, wygłupiał się. To zachowanie, które odbiegało od jego normalnego zachowania”) Kolejno, świadekŁ. N.wskazał, że w jego obecności oskarżony przed wypadkiem wypił dwa piwa o pojemności 0,5 litra. WreszcieS. C.zeznała, że nie pamięta, aby podczas podróży do szpitala oskarżony spożywał alkohol, natomiast pamięta, że palił papierosy. Wyjaśnienia oskarżonego były sprzeczne nie tylko z zeznaniami w/w osób. Rozmijają się nawet z zeznaniami jego matki, która starała się wykazać że w samochodzie, którym jechali do szpitala znajdowała się torba z zakupami, a w niej butelka wódki, po którą sięgnął oskarżony. Tymczasem oskarżony utrzymywał, że butelkę wódki, którą wypił w drodze do szpitala, miał w kurtce jeszcze przed wypadkiem. To twierdzenie wydaje się wręcz absurdalne, bowiem nie sposób wyobrazić sobie, że podczas wypadku, który miał tak poważne następstwa zarówno dla oskarżonego, jak i pokrzywdzonej, nie uległa uszkodzeniu szklana butelka, którą oskarżony miał mieć w kurtce. Powyższe zdaniem Sądu w pełni uzasadnia konstatację, żeM. N.świadomie zdecydował się kierować pojazdem wiedząc, że jest nietrzeźwy. Nie ma przy tym znaczenia w jakim zakresie oskarżony mijał się w swych wyjaśnieniach z prawdą. Relewantnym jest jedynie fakt, że w czasie zdarzenia był nietrzeźwy i miał świadomość tego stanu rzeczy, zaś wskazanie, że alkohol spożywał jedynie w drodze do szpitala stanowi przyjętą przez niego linię obrony, zmierzającą do uniknięcia odpowiedzialności karnej. 2a Wyjaśnienia oskarżonego Sąd nie dał wiary wyjaśnieniom oskarżonego, że w czasie wypadku to nie on kierował pojazdem, tylko pokrzywdzonaS. C.. Po pierwsze wskazać należy, żeS. C.zaprzeczyła, aby miała kierować motorowerem. RównieżI. G.iM. N.zeznali, że kiedy oskarżony i pokrzywdzona odjeżdżali motorem, to kierował nimM. N..I. G.dodała, że nie widziała co się działo dalej, gdyż po przejechaniu ok. 100 m był zakręt i straciła ich z oczu. Zaznaczyła, że oskarżony po wypadku nie wspominał, aby to pokrzywdzona miała kierować motorem. Oceniając wyjaśnienia oskarżonego dot. osoby kierującej pojazdem zauważyć należy, iżM. N.w tym zakresie nie używał kategorycznych stwierdzeń, natomiast kilkakrotnie użył sformułowania,,wydaje mi się…”. Nie przekonała sądu argumentacja oskarżonego, że nie wszystko dobrze pamięta, ponieważ podczas wypadku uderzył się w głowę, bo np. doskonale pamiętał, że w drodze do szpitala pił wódkę. Poza tym nie sposób znaleźć racjonalnego powodu, dla którego będąc przesłuchiwanym w postępowaniu przygotowawczym miałby zataić ten fakt, mający przecież oczywiście korzystną dla niego wymowę, korzystając z prawa do odmowy złożenia wyjaśnień. Zasady doświadczenia życiowego przekonują, że sprawca przestępstwa nie ukrywa okoliczności łagodzących zakres jego odpowiedzialności, ani też o nich nie zapomina. Tymczasem oskarżony aż do czasu rozprawy sądowej nie przywoływał wskazanego faktu. W ocenie Sądu, wersja zdarzenia, którąM. N.podał na rozprawie, stanowi jedynie przejaw przyjętej przez niego linii obrony. 3a Wyjaśnienia oskarżonego Sąd nie dał również wiary wyjaśnieniom oskarżonego, co do czynu przypisanego mu w pkt II wyroku. Zauważyć należy, iż zarównoI. G.jak iŁ. N.wskazywali, że przed wypadkiem oskarżony jeździł motorowerem, ale wiedzę, w jaki sposób wszedł w posiadanie tego pojazdu czerpali od oskarżonego, a informacje, jakie podawał w tym zakresie nie były spójne.I. G.wskazała, że oskarżony miał jej powiedzieć, że motorower zakupił od innej osoby, natomiastŁ. N.podał, że jemu powiedział, że ten motorower pożyczył mu szef, aby dojeżdżał do pracy. Dodał, że korzystał z tego skutera od około miesiąca przed wypadkiem. Z kolei sam pokrzywdzonyA. M.stanowczo zaprzeczył, aby miał zezwolić oskarżonemu na korzystanie ze skutera. 1a 2a 3a ZeznaniaK. N. Matka oskarżonego złożyła na rozprawie zeznania, w których starała się potwierdzić wersję podaną przez oskarżonego. Podała, że w drodze do szpitala wM.oskarżony odczuwał tak silny ból, że sięgnął po znajdującą się w torbie z zakupami butelkę wódki o poj. 0,7 litra i pomimo jej protestów zaczął pić tę wódkę. Stwierdziła ponadto, że pokrzywdzona przyznała się, że to ona kierowała skuterem w chwili wypadku.K. N.utrzymywała także, że właściciel skutera –A. M.–chociaż wiedział, że oskarżony ma prawomocnie orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów- zezwolił mu, by korzystał z tego pojazdu i dojeżdżał nim do pracy. Powyższe zeznaniaK. N.nie zyskały zaufania sądu. Podobnie jak w przypadku oskarżonego niezrozumiałe jest, żeK. N., będąc przesłuchiwaną w postępowaniu przygotowawczym skorzystała z prawa do odmowy składania zeznań i nie poinformowała prowadzącego śledztwo ani o tym, że to nie jej syn był sprawcą wypadku, bo skuterem kierowałaS. C., ani o tym, w celu uśmierzenia bólu w drodze do szpitala spożywał wódkę. Przecież te informacje mogły całkowicie zmienić optykę postępowania przygotowawczego. Ponadto przypomnieć należy, iż matka pokrzywdzonej zeznała, że następnego dnia po wypadku skontaktowała się z nimiK. N., która prosiła, by nic nie robili w sprawie wypadku, bo w przeciwnym wypadku jej syn trafi do więzienia. Oczywistym dla sądu jest, że gdybyS. C.kierowała motorowerem i doprowadziła do wypadku, to matka oskarżonego nie dzwoniłaby do jej rodziców z taką prośbą, a raczej z pretensjami, że wskutek jej zachowania zdrowieM. N.zostało wystawione na szwank. To utwierdza sąd w przekonaniu, żeK. N.doskonale wiedziała, że to nieS. C., lecz jej syn spowodował wypadek i starała się go uchronić przed konsekwencjami prawnymi. Te same pobudki kierowały nią, kiedy przed sądem składała zeznania, potwierdzające wersję wydarzeń, jaką przedstawił oskarżony ZeznaniaŁ. N. W zakresie czynu przypisanego oskarżonemu w pkt II wyroku,Ł. N.iI. G.bazowali jedynie na tym, co zasłyszeli od samego oskarżonego. Jednocześnie zauważyć należy, iż każdej z tych osóbM. N.podał inne okoliczności wejścia w posiadanie skutera tzn.Ł. N.powiedział, że skuter został mu pożyczony przez szefa, zaśI. G.- że skuter ten został przez niego zakupiony. Z uwagi na te rozbieżności, jak również ewidentną sprzeczność z zeznaniami pokrzywdzonego, sąd uznał, że zeznania te nie mogą stanowić podstawy ustaleń faktycznych. ZeznaniaI. G. ZeznaniaA. K. Świadek w zakresie czynu przypisanego oskarżonemu w pkt I nie posiadał żadnej wiedzy, natomiast w zakresie czynu z pkt II wskazał, że widział oskarżonego jeżdżącego skuterem, jednakże nie wie do kogo należał ten skuter, ani czy to był ten sam skuter, na którym oskarżony miał wypadek . ZeznaniaK. G. Odnośnie czynu z pkt I świadek nie posiadał żadnej wiedzy, natomiast w zakresie czynu z pkt II podał jedynie, że oskarżony dojeżdżał skuterem do pracy, jednakże nie wie czy skuter ten stanowił jego własność, czy też został przez kogoś użyczony. ZeznaniaZ. G. Świadek nie posiadał żadnej wiedzy odnośnie okoliczności dotyczących niniejszego postępowania. ZeznaniaK. W. Zeznania świadka nie przyczyniły się do poczynienia ustaleń w sprawie. Świadek wskazała, że na prośbę matki oskarżonego zawiozła oskarżonego i pokrzywdzoną do szpitala. Podczas jazdy nie zwracała uwagi na przewożone osoby i nie była w stanie wypowiedzieć się, czy oskarżony spożywał w samochodzie alkohol, ani czy czuć było od niego woń alkoholu. 1.3. PODSTAWA PRAWNA WYROKU Punkt rozstrzygnięcia z wyroku Oskarżony ☐ 3.1.Podstawa prawna skazania albo warunkowego umorzenia postępowania zgodna z zarzutem II M. N. Zwięźle o powodach przyjętej kwalifikacji prawnej Zgodnie zart. 289 § 1 k. k., podlega karze, kto zabiera w celu krótkotrwałego użycia cudzy pojazd mechaniczny. Nie ulegało wątpliwości, iż zachowanie oskarżonego polegało na zaborze pojazdu mechanicznego. Oskarżony wsiadł na skuter należącego doA. M.i odjechał nim, choć wiedział, że stanowi on mienie cudze i że nie ma uprawnienia do korzystania z tego pojazdu.A. M.nie wyraził zgody na korzystanie z tego pojazdu przez oskarżonego – co więcej, oskarżony nawet nie zapytał o możliwość udostępnienia mu rzeczonego pojazdu. Zabór skutera został dokonany wobec tego bez wiedzy pokrzywdzonego. Oskarżony podjął przy tym decyzję o krótkotrwałym użyciu przedmiotowego pojazdu. Oskarżony musiał zdawał sobie sprawę, iż korzystał z niego bez zgody i wiedzy właściciela, co z kolei wymuszało jego zwrot w najbliższym czasie, celem uniknięcia konfrontacji z pokrzywdzonym. Powyższe zachowanieM. N.wypełniało więc znamiona zart. 289 § 1 k.k. ☐ 3.2.Podstawa prawna skazania albo warunkowego umorzenia postępowania niezgodna z zarzutem I M. N. Zwięźle o powodach przyjętej kwalifikacji prawnej W pierwszej kolejności zauważyć należy, że oskarżonemu zarzucono w akcie oskarżenia dwa odrębne czyny, pierwszy - zart. 177 § 2 k.k.w zw. zart. 178 § 1 k.k.(pkt I aktu oskarżenia w aktach II K 596/17), drugi zaś - zart. 178a § 4 k.k. Jednakże, zdaniem Sądu analiza zgromadzonego materiału dowodowego prowadzi do wniosku, żeM. N.w istocie dopuścił się jednego czynu. Przekonuje o tym zwartość miejscowa i czasowa ocenianego zdarzenia. Oskarżony, znajdując się w stanie nietrzeźwości, prowadził pojazd w miejscowościM.i po przejechaniu zaledwie kilkuset metrów doprowadził do tragicznego w skutkach wypadku. Całe zdarzenie (począwszy od momentu, kiedy wsiadł na motorower do momentu feralnego zakończenia jazdy) trwało kilkadziesiąt sekund, a stan nietrzeźwości oskarżonego pozostawał w związku przyczynowo-skutkowym z zaistniałym wypadkiem, co wynika wprost z niekwestionowanej opinii biegłegoT. S.. W tym stanie rzeczy dzielenie zachowania oskarżonego na dwa czyny podlegające odrębnej ocenie prawnokarnej byłoby zabiegiem sztucznym i nie przystającym do realiów rozpoznawanej sprawy. Skoro zatem oskarżony, będąc wcześniej prawomocnie skazany za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości, w okresie obowiązywania zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych, orzeczonego w związku ze skazaniem za przestępstwo, prowadząc pojazd mechaniczny w stanie nietrzeźwości umyślnie naruszając zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym spowodował wypadek, w wyniku któregoS. C.doznała rozległych obrażeń ciała, to też jego czyn należało zakwalifikować jako jedno przestępstwo kwalifikowane zart. 177 § 2 k.k.w zw. zart. 178 § 1 k.k.,art. 178a § 4 k.k.w zw. zart. 11 § 2 k.k.Taka kwalifikacja oddaje bowiem w pełni rozmiar bezprawia kryminalnego jakiego dopuścił się oskarżony. Wobec powyższego sąd dokonał zmiany opisu oraz kwalifikacji prawnej i uznałM. N.za winnego tego, że w dniu 22 czerwca 2017r wM.gm.S.woj.(...)umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w ten sposób, że będąc w stanie nietrzeźwości (na poziomie nie niższym niż 0,8 promila alkoholu etylowego we krwi) i prowadząc w ruchu lądowym motorowerm-ki Y. (...)onr rej (...)(...)nie spełniający norm dopuszczenia do ruchu drogowego z niesprawnym układem hamulca tylnego oraz całkowicie zużytym bieżnikiem opony tylnego koła, nie zachował należytej ostrożności i nie dostosował prędkości jazdy do panujących warunków drogowych oraz własnych umiejętności kierowania, w wyniku czego na łuku drogi utracił kontrolę nad torem jazdy kierowanego przez siebie motoroweru, zjechał na lewą stronę jezdni i uderzył w barierkę mostu, w wyniku czego pasażerka motoroweruS. C.doznała obrażeń ciała w postaci urazu brzucha z pęknięciem śledziony i krwotokiem do jamy otrzewnej, stłuczenia płuca lewego, złamania żeber VII-IX po stronie lewej i żebra XII po stronie prawej oraz złamania obu kości przedramienia lewego, które to obrażenia spowodowały chorobę realnie zagrażającą życiu, przy czym czynu tego dopuścił się będąc wcześniej prawomocnie skazanym za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości wyrokiem Sadu Rejonowego wD. G.z dnia 15 maja 2017r sygn. akt VII K 58/17 i w okresie obowiązywania dożywotniego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych orzeczonego na mocy powołanego wyroku. ☐ 3.3 Warunkowe umorzenie postępowania Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach warunkowego umorzenia postępowania ☐ 3.4 Umorzenie postępowania Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach umorzenia postępowania ☐ 3.5 Uniewinnienie Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach uniewinnienia 3 KARY, Środki Karne, PRzepadek, Środki Kompensacyjne i środki związane z poddaniem sprawcy próbie Oskarżony Punkt rozstrzygnięciaz wyroku Punkt z wyroku odnoszący siędo przypisanego czynu Przytoczyć okoliczności 1 Stopień zawinienia przez oskarżonego w zakresie przypisanego mu czynu jest pełny. Mając możność dania posłuchu sankcjonującej normie prawnej oskarżony świadomie wybrał zachowanie w tę normę godzące, a przy tym nie zachodziły okoliczności ograniczające czy wyłączające swobodę jego postępowania. Stopień społecznej szkodliwości przypisanego w pkt IM. N.czynu jest bardzo wysoki. Działał on bowiem umyślnie z zamiarem bezpośrednim. Swoim zachowaniem godził w istotne społecznie chronione prawem dobra jakim jest bezpieczeństwo w komunikacji oraz życie i zdrowie ludzkie. Oczywistym jest, że sprawność psychomotoryczna nietrzeźwego uczestnika ruchu jest radykalnie obniżona, a jego reakcje często nieprzewidywalne. Tak też było w przedmiotowej sprawie. Oskarżony bowiem realnie zagroził życiu innych uczestników ruchu a zwłaszcza osoby z nim podróżującej. Naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu miało charakter umyślny i pozostawało w związku ze stanem nietrzeźwości, w jaki się wprawił. Oskarżony wykazał lekceważenie nie tylko dla sankcjonującej normy prawnej, ale też dla zdrowia i życia ludzkiego oraz okazując brak poszanowania dla społecznych wysiłków poprawy bezpieczeństwa na drogach, przejawiających się w licznych medialnych kampaniach i apelach zmierzających do wyeliminowania z uczestnictwa ruchu nietrzeźwych kierujących. Jako osoba, która wchodziła już uprzednio w konflikt z prawem, w tym zwłaszcza w zakresie uprzedniego popełnienia przez oskarżonego czynu zart. 178a § 1 k.k.,M. N.doskonale musiał zdawać sobie sprawę z możliwych prawnych konsekwencji i skutków kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości, a pomimo to świadomie i rozmyślnie działanie takie podjął, doprowadzając tym samym do wypadku w którym rozległe obrażenia ciała doznałaS. C.. Stąd też jako okoliczność obciążającą sąd przyjął bardzo poważne skutki dla życia i zdrowia pokrzywdzonej wynikające z przestępstwa popełnionego przez oskarżonego, a zwłaszcza częściowo nieodwracalne skutki dla zdrowia pokrzywdzonej. Mając na względzie powyższe, Sąd za przypisany oskarżonemu w pkt I czyn wymierzył mu karę 3 lat pozbawienia wolności. Kara ta jest adekwatna do stopnia społecznej szkodliwości czynu, nie przekracza stopnia winy, a także czyni zadość celom w zakresie prewencji indywidualnej i generalnej. 2 Czyn przypisany oskarżonegoM. N.uznać należy za zawiniony. Oskarżony miał świadomość, iż motorowermarki Y. (...)onr rej. (...)(...)stanowi własnośćA. M.. Wiedział, gdzie przechowywany jest pojazd, bowiem wcześniej bywał u pokrzywdzonego w garażu. Oskarżony zdawał sobie sprawę, iż nie została mu udzielona zgoda na korzystanie z tego pojazdu. Ponadto, zważywszy na brak uprawnień do kierowania pojazdami wobec orzeczonego dożywotnie zakazu prowadzenia pojazdów, wiedział, iż taka zgoda w ogóle nie zostałaby mu wyrażona. Mimo to oskarżony podjął decyzję o zaborze przedmiotowego motoroweru. Działał z zamiarem bezpośrednim kierunkowym. Oceniając stopień społecznej szkodliwości czynu oskarżonegoM. N.Sąd miał na uwadze okoliczności wymienione wart. 115 § 2 k. k.Dobrem chronionym omawianym występkiem jest zarówno własność, jak i samo posiadanie pojazdu mechanicznego. Oskarżony dokonał zaboru pojazdu (motoroweru) o wartości 900 zł, co stanowiło w rezultacie rozmiar grożącej pokrzywdzonemu szkody. Motywacja sprawcy była błaha, albowiem wyrażała się jedynie w chęci bezcelowego skorzystania z cudzego pojazdu. Mając na uwadze powyższe, uznać należało, iż stopień społecznej szkodliwości czynu oskarżonego jest znaczny. Mając na względzie powyższe, Sąd za przypisany oskarżonemu czyn wpkt IIwymierzył mu karę 6 miesięcy pozbawienia wolności. Kara ta jest adekwatna do stopnia społecznej szkodliwości czynu, nie przekracza stopnia winy, a także czyni zadość celom w zakresie prewencji indywidualnej i generalnej. 3 Na podstawieart. 85 § 1 i 2 k.k.,art. 85a k.k.iart. 86 § 1 k.k.Sąd połączył orzeczone kary jednostkowe i tytułem kary łącznej wymierzył oskarżonemu karę 3 lat i 2 miesięcy pozbawienia wolności. Stosując zasadę częściowej absorpcji łączonych kar, Sąd miał na względzie zbieżność czasową popełnionych przestępstw. Pełnej absorpcji sprzeciwiały się poważne skutki czynu przypisanego w punkcie I wyroku. 4 Na podstawieart. 42 § 3 kk–w związku ze skazaniem za czyn zpkt I- Sąd orzekł wobec oskarżonego dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Treść tego przepisu wskazuje jasno, że zasadą jest orzekanie wobec sprawcy popełniającego w stanie nietrzeźwości przestępstwo zart. 177 § 2 k.k.środka karnego w postaci zakazu prowadzenia mechanicznychdożywotnio. Jednym odstępstwem od tej zasady jest ustalenie, że zachodzi wyjątkowy wypadek, uzasadniony szczególnymi okolicznościami, przy czym w realiach przedmiotowej sprawy nie sposób wskazać owych szczególnych okoliczności, zwłaszcza, że oskarżony zdecydował prowadzić pojazd mechaniczny pomimo obowiązywania go zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Postawa oskarżonego wskazuje, że winien być pozbawiony możliwości jakiegokolwiek czynnego udziału w ruchu lądowym. 5 Ponadto, na podstawieart. 43a § 2 k.k.Sąd orzekł od oskarżonego obligatoryjne świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w wysokości 10.000 złotych. W sytuacji popełnienia przestępstwa zart. 178a § 4 k.k.jest to najniższa kwota, jaką sąd mógł orzec. 6 Na podstawieart. 46 § 2 k.k.Sąd orzekł na rzeczS. C.nawiązkę w wysokości 15.000 złotych, o której zasądzenie w takiej właśnie wysokości wnioskowała oskarżycielka posiłkowa i jej pełnomocnik. Zdaniem sądu kwota ta będzie rekompensatą dla pokrzywdzonej, mieszczącą się w możliwościach zarobkowych oskarżonego. Sąd wziął pod uwagę rozległe obrażenia ciała jakich doznałaS. C., co wiązało się z bardzo poważnymi skutkami dla życia i zdrowia pokrzywdzonej wynikające z przestępstwa popełnionego przez oskarżonego, a zwłaszcza częściowo nieodwracalne skutki dla zdrowia pokrzywdzonej. 4 1Inne ROZSTRZYGNIĘCIA ZAwarte w WYROKU Oskarżony Punkt rozstrzygnięciaz wyroku Punkt z wyroku odnoszący się do przypisanego czynu Przytoczyć okoliczności 1.6. inne zagadnienia W tym miejscu sąd może odnieść się do innych kwestii mających znaczenie dla rozstrzygnięcia,a niewyjaśnionych w innych częściach uzasadnienia, w tym do wyjaśnienia, dlaczego nie zastosował określonej instytucji prawa karnego, zwłaszcza w przypadku wnioskowania orzeczenia takiej instytucji przez stronę Okoliczność, czy pokrzywdzonaS. C.podczas zdarzenia znajdowała się pod wpływem alkoholu, nie ma znaczenia dla ustalenia odpowiedzialności karnej oskarżonego, za zarzucany mu w pkt I i II aktu oskarżenia czyn. 7 KOszty procesu Punkt rozstrzygnięcia z wyroku Przytoczyć okoliczności 7 Na podstawieart. 627 kpkw zw z § 11 ust.1 pkt 2, ust. 2 pkt 3, § 17 pkt. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015r w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U.2015.1800 z późn. zm.) zasądzono od oskarżonegoM. N.na rzecz oskarżycielki posiłkowejS. C.kwotę 3552,04 zł tytułem zwrotu poniesionych przez nią kosztów zastępstwa procesowego. Na kwotę 3552,04 zł złożyły się: - 600 zł – za reprezentację pokrzywdzonej w śledztwie - 840 zł (stawka podstawowa, wynikająca z w/w rozporządzenia) (12.03.2018) - 1176 zł (20% stawki podstawowej za każdy kolejny termin rozprawy) - 936, 04 zł ( koszty dojazdu pełnomocnika zK.na 7 terminów rozpraw – wg złożonego spisu) 8 Mając na względzie sytuację materialną oskarżonego, Sąd zwolniłM. N.w całości od kosztów sądowych, którymi obciążył Skarb Państwa. Oskarżony w trakcie postępowania odbywał karę z innego wyroku i dopiero od niedawna przebywa na wolności. Dla sądu nie ulega wątpliwości, że oskarżony może mieć problemy ze znalezieniem pracy, stąd też obowiązek uiszczenia świadczenia pieniężnego na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej, nawiązka na rzecz pokrzywdzonej oraz zwrot kosztów zastępstwa procesowego na rzecz pokrzywdzonej będą dla niego wystarczającą dolegliwością finansową . 1.1Podpis
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Jędrzejowie date: '2020-02-21' department_name: II Wydział Karny judges: - Sędzia Mariola Borowiecka legal_bases: - art. 85 § 1 i 2 k.k. - art. 343, art. 343a lub art. 387 k.p.k. recorder: Edyta Barańska signature: II K 596/17 ```
150515150001006_II_K_000420_2020_Uz_2020-11-27_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II K 420/20 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 27 listopada 2020 r. Sąd Rejonowy w Kętrzynie II Wydział Karny w składzie: Przewodniczący: Sędzia Katarzyna Cichocka Protokolant: st. sekr. sąd. Małgorzata Grabowska Prokurator Prokuratury Rejonowej: Dariusz Piotrowski po rozpoznaniu w dniu 27 listopada 2020 r. sprawy: J. W. s.T.iM. z domu P. ur. (...)wB. oskarżonego o to, że: w dniu 15 października 2019r. w ruchu lądowym wK.naul. (...)orazul. (...)prowadził samochód osobowy markiO. (...),numer rejestracyjny (...), znajdując się w stanie nietrzeźwości z wynikiem I - 0,79 mg/l; II – 0,81 mg/l;III – 0,74 mg/l; IV – 0,75 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu tj. o przestępstwo zart.178a§1 k.k. I oskarżonegoJ. W.uznaje za winnego popełnienia zarzucanego czynu i za to z mocyart.178a§1 kkskazuje go na karę grzywny w wysokości 250 (dwustu pięćdziesięciu) stawek dziennych ustalając wysokość każdej stawki na kwotę 10 (dziesięciu) złotych; II na podstawieart. 42 § 2 k.k.orzeka wobec oskarżonego środek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 4 (czterech) lat; III na podstawieart. 63 § 4 k.k.na poczet orzeczonego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych zalicza okres zatrzymania prawa jazdy od dnia 15.10.2019r.; IV na podstawieart. 43a § 2 k.k.orzeka od oskarżonego świadczenie pieniężne w kwocie 5.000 (pięć tysięcy) złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej; V na podstawieart. 29 ust. 1 ustawy z dnia 26.05.1982 roku Prawo o Adwokaturzezasądza od Skarbu Państwa na rzecz Kancelarii Adwokackiej adw.K. M.kwotę 600 (sześćset) złotych tytułem wynagrodzenia za obronę oskarżonego wykonywaną z urzędu, w tym kwotę 180 (sto osiemdziesiąt) złotych za postępowanie przygotowawcze oraz kwotę 138 (sto trzydzieści osiem) złotych tytułem podatku VAT od przyznanego wynagrodzenia; VI na podstawieart. 29 ust. 1 ustawy z dnia 26.05.1982 roku Prawo o Adwokaturzezasądza od Skarbu Państwa na rzecz Kancelarii Adwokackiej adw.K. B.kwotę 420 (czterysta dwadzieścia) złotych tytułem wynagrodzenia za obronę oskarżonego wykonywaną z urzędu, oraz kwotę 96,60 (dziewięćdziesiąt sześć i 60/100) złotych tytułem podatku VAT od przyznanego wynagrodzenia; VII na podstawieart. 624 § 1 k.p.k.zwalnia oskarżonego od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych w całości. UZASADNIENIE Formularz UK 1 Sygnatura akt II K 420/20 Jeżeli wniosek o uzasadnienie wyroku dotyczy tylko niektórych czynów lub niektórych oskarżonych, sąd może ograniczyć uzasadnienie do części wyroku objętych wnioskiem. Jeżeli wyrok został wydany w trybieart. 343, art. 343a lub art. 387 k.p.k.albo jeżeli wniosek o uzasadnienie wyroku obejmuje jedynie rozstrzygnięcie o karze i o innych konsekwencjach prawnych czynu, sąd może ograniczyć uzasadnienie do informacji zawartych w częściach 3–8 formularza. 1 USTALENIE FAKTÓW 0.1. Fakty uznane za udowodnione Lp. Oskarżony Czyn przypisany oskarżonemu (ewentualnie zarzucany, jeżeli czynu nie przypisano) 1. J. W. w dniu 15 października 2019 r. w ruchu lądowym wK.naul. (...)orazul. (...)prowadził samochód osobowy markiO. (...),numer rejestracyjny (...), znajdując się w stanie nietrzeźwości z wynikiem I - 0,79 mg/l; II – 0,81 mg/l; III – 0,74 mg/l; IV – 0,75 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu tj. przestępstwo zart.178a§1 k.k. Przy każdym czynie wskazać fakty uznane za udowodnione Dowód Numer karty 1 spożywanie alkoholu przez oskarżonego w dniu 15 października 2019 r. w godzinach 15.00 - 16.00 w postaci piwa 2 prowadzenie przezJ. W.będącego w stanie nietrzeźwości samochodu osobowego markiO. (...)onr rej. (...)w ruchu lądowym naul. (...)wK.w dniu 15 października 2019 r. 3 zatrzymanie wymienionego do kontroli drogowej przez funkcjonariuszy policji KPP wK.około godz. 17.00 4 badania stanu trzeźwości oskarżonego i otrzymanie wyniku I–0,79 mg/l; II–0,81 mg/l; III–0,74 mg/l; IV–0,75 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu 5 nie stwierdzenie u oskarżonego okoliczności wyłączjących jego poczytalność w chwili czynu wyjaśniania oskarżonego zeznania świadkaK. S. (1) protokoły badania stanu trzeźwości opinia sądowo-psychiatryczna 129, 11-11v 18v 2-6 25 0.1. Fakty uznane za nieudowodnione Lp. Oskarżony Czyn przypisany oskarżonemu (ewentualnie zarzucany, jeżeli czynu nie przypisano) 1. J. W. w dniu 15 października 2019 r. w ruchu lądowym wK.naul. (...)orazul. (...)prowadził samochód osobowy markiO. (...),numer rejestracyjny (...), znajdując się w stanie nietrzeźwości z wynikiem I - 0,79 mg/l; II – 0,81 mg/l; III – 0,74 mg/l; IV – 0,75 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu tj. przestępstwo zart.178a§1 k.k. Przy każdym czynie wskazać fakty uznane za nieudowodnione Dowód Numer karty 1 nieświadomość oskarżonego co do jego stanu nietrzeźwości wyjaśniania oskarżonego 11 2 OCena DOWOdów 0.1. Dowody będące podstawą ustalenia faktów Lp. faktu z pkt 1.1 Dowód Zwięźle o powodach uznania dowodu 1.1.1 1.1.2 wyjaśniania oskarżonego w części, w której przyznał się do popełnienia zarzucanego czynu, tj. spożywania alkoholu i kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości, bowiem znajdują potwierdzenie w pozostałym materiale dowodowym, tj. zeznaniach funkcjonariusza policji zatrzymującego oskarżonego do kontroli drogowej oraz protokołach z badania stanu trzeźwości oskarżonego 1.1.3 zeznania świadkaK. S. (1) - brak podstaw do kwestionowanie zeznań świadka, - świadek potwierdził, iż oskarżony w chwili zatrzymania znajdywał się pod działaniem alkoholu, wyczuwalna była od niego woń alkoholu, - świadek podał, że oskarżony poruszał się z nadmierną prędkością, co było główną przyczyną zatrzymania go do kontroli, podał również, iż z uwagi na natężony ruch nie mógł od razu zatrzymać oskarżonego, który poruszał się na odcinkuM.-K., a następnieul. (...)wK., gdzie został zatrzymany 1.1.4 protokoły badania stanu trzeźwości sporządzone przez osoby uprawnione, kompetentne, zgodne z przepisami prawa, nie kwestionowane w toku postępowania 1.1.5 opinia sądowo-psychiatryczna - spełnia wymogi określone wkpk, jest pełna, jasna, a zawarte w niej wnioski należycie uzasadnione, - została sporządzona przez osoby posiadające odpowiednie kompetencję- wiedzę, kwalifikacje i doświadczanie 0.1.Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów) Lp. faktu z pkt 1.1 albo 1.2 Dowód Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu 1.2.1 wyjaśniania oskarżonego w części, w której wskazał, że był nieświadomy swojego stanu, ponieważ myślał, że skoro po spożyciu alkoholu zwymiotował to jest trzeźwy bowiem są sprzeczne z zasadami logiki i doświadczania życiowego. Jak wynika z opinii oskarżony nie zdradza objawów choroby psychicznej ani cech upośledzenia umysłowego, a w czasie popełnienia czynu był w stanie zwykłego upicia alkoholowego, miał zatem w pełni zachowaną zdolność rozpoznania jego znaczenia i pokierowania swoim postępowaniem. W świetle powyższego nie można zgodzić się z twierdzeniem oskarżonego, że nie zdawał sobie sprawy ze swojego stanu nietrzeźwości. Jest dorosłą i w pełni poczytalną osobą. Z pewnością nie po raz pierwszy w życiu spożywał alkohol, znał doskonale reakcje swojego organizmu na alkohol, zatem miał w pełni świadomość swojego stanu. Na jego stan nietrzeźwości wskazywało nie tylko przeprowadzone badanie stanu trzeźwości, ale również zachowanie, jak bowiem zeznałK. S.po zatrzymaniu od oskarżonego była wyczuwalna woń alkoholu. 3 PODSTAWA PRAWNA WYROKU Punkt rozstrzygnięcia z wyroku Oskarżony ☒ 3.1 Podstawa prawna skazania albo warunkowego umorzenia postępowania zgodna z zarzutem I J. W. Zwięźle o powodach przyjętej kwalifikacji prawnej Kierowanie pojazdem mechanicznym (samochodem osobowym) w stanie nietrzeźwości (zawartość alkoholu w 1 dm3wydychanego powietrza przekraczała u oskarżanego 0,25 mg) w ruchu lądowym (ul. (...)wK.) bez wątpienia wyczerpuje dyspozycjęart. 178a§1 kk. ☐ 3.2 Podstawa prawna skazania albo warunkowego umorzenia postępowania niezgodna z zarzutem Zwięźle o powodach przyjętej kwalifikacji prawnej ☐ 3.3 Warunkowe umorzenie postępowania Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach warunkowego umorzenia postępowania ☐ 3.4 Umorzenie postępowania Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach umorzenia postępowania ☐ 3.5 Uniewinnienie Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach uniewinnienia 4 KARY, Środki Karne, PRzepadek, Środki Kompensacyjne i środki związane z poddaniem sprawcy próbie Oskarżony Punkt rozstrzygnięciaz wyroku Punkt z wyroku odnoszący siędo przypisanego czynu Przytoczyć okoliczności J. W. I II IV I I I Kara grzywny w wysokości 250 stawek dziennych przy określeniu wysokości jednej stawki na kwotę 10 złotych. Okoliczności łagodzące: - przyznanie się do winy, aczkolwiek w świetle okoliczności w jakich doszło do ujawnienia przestępstwa, przyznanie się oskarżonego do winy nie może stanowić okoliczności mającej istotny wpływ na wymiar kary, Okoliczności obciążające: - wysoki stopień społecznej szkodliwości czynu, - stworzenie istotnego zagrożenia bezpieczeństwa dla innych uczestników ruchu drogowego – oskarżony poruszał się w godzinach natężonego ruchu, przejechał bardzo długi odcinek drogi – od miejscowościM.doK.,ul. (...)wK., przekraczając przy tym znacznie dozwoloną prędkość, - uprzednia karalność – dane o karalności (k. 92-93) - brak skruchy, refleksji nad swoim postępowaniem, roszczeniowa postawa, Zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 4 lat - przy określaniu okresu zakazu uwzględniono znaczny stan nietrzeźwości, w jakim znajdował się oskarżony i stopień zagrożenia jaki swoim zachowaniem stworzył dla bezpieczeństwa w ruchu (poruszanie się w godzinach natężonego ruchu, przejechanie bardzo długiego odcinka drogi, poruszanie się z nadmierną prędkością) Świadczenie pieniężne w kwocie 5000 złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej - obligatoryjny środek karny w najniższej przewidzianej wysokości, z uwagi na sytuację majątkową oskarżonego, - ma na celu wzmocnienie wychowawczego charakteru wymierzonej oskarżonemu kary. 5 1Inne ROZSTRZYGNIĘCIA ZAwarte w WYROKU Oskarżony Punkt rozstrzygnięciaz wyroku Punkt z wyroku odnoszący się do przypisanego czynu Przytoczyć okoliczności J. W. III I zaliczenie na poczet orzeczonego zakazu prowadzenia pojazdów okresu zatrzymania prawa jazdy od dnia 15.10.2019 r. 1.6. inne zagadnienia W tym miejscu sąd może odnieść się do innych kwestii mających znaczenie dla rozstrzygnięcia,a niewyjaśnionych w innych częściach uzasadnienia, w tym do wyjaśnienia, dlaczego nie zastosował określonej instytucji prawa karnego, zwłaszcza w przypadku wnioskowania orzeczenia takiej instytucji przez stronę 7 KOszty procesu Punkt rozstrzygnięcia z wyroku Przytoczyć okoliczności V zasądzono na rzecz adw.K. M.wynagrodzenie za obronę wykonywaną z urzędu zgodnie z przepisamiart. 29 ust 1 ustawy Prawo o adwokaturzew zw. z § 17 ust. 1 pkt 1, ust. 2 pkt 3 i § 20 Rozporządzeniem Ministra Sprawiedliwości z dnia 03.10.2016r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu VI zasądzono na rzecz adw.K. B.wynagrodzenie za obronę wykonywaną z urzędu zgodnie z przepisamiart. 29 ust 1 ustawy Prawo o adwokaturzew zw. z § 17 ust. 2 pkt 3 i § 20 Rozporządzeniem Ministra Sprawiedliwości z dnia 03.10.2016r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu VII na podstawieart. 624§1 kpkzwolniono oskarżonego z kosztów sądowych z uwagi na jego sytuację majątkową – oskarżony utrzymuje się z prac dorywczych 6 1Podpis
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Kętrzynie date: '2020-11-27' department_name: II Wydział Karny judges: - Sędzia Katarzyna Cichocka legal_bases: - art. 43a § 2 k.k. - art. 29 ust. 1 ustawy z dnia 26.05.1982 roku Prawo o Adwokaturze - art. 343, art. 343a lub art. 387 k.p.k. recorder: st. sekr. sąd. Małgorzata Grabowska signature: II K 420/20 ```
151515250002521_V_P_000126_2019_Uz_2021-03-15_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VP 126/19 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ 15 marca 2021 roku Sąd Rejonowy / Okręgowy w RybnikuV Wydział Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący: Sędzia Wiesław Jakubiec Protokolant:osobiście po rozpoznaniu 15 marca 2021 roku w Rybniku na posiedzeniu niejawnym sprawy z powództwaK. B. przeciwko(...) S.A.wK. o wynagrodzenie za pracę w godzinach nadliczbowych 1 zasądza od pozwanej(...) Spółki AkcyjnejwK.na rzecz powodaK. B.kwotę 10 229, 45 zł (dziesięć tysięcy dwieście dwadzieścia dziewięć złotych 45/100) tytułem wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych za okres od 1.05.2016 r. do 30.04.2019 r. wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie: a od kwoty 330,38 zł od 11 czerwca 2016 roku, b od kwoty 155,83 zł od 11 lipca 2016 roku, c od kwoty 395,67 zł od 11 sierpnia 2016 roku, d od kwoty 328,51 zł od 11 września2016 roku, e od kwoty 325,98 zł od 11 października 2016 roku, f od kwoty 290,03 zł od 11 listopada 2016 roku, g od kwoty 214,27 zł od 11 grudnia 2016 roku, h od kwoty 398,77 zł od 11 lutego 2017 roku, i od kwoty 278,67 zł od 11 marca 2017 roku, j od kwoty 330, 05 zł od 11 kwietnia 2017 roku, k od kwoty 187,69 zł od 11 maja 2017 roku, l od kwoty 304,44 zł od 11 czerwca 2017 roku, m od kwoty 334,54 zł od 11 lipca 2017 roku, n od kwoty 389,07 zł od 11 sierpnia 2017 roku, o od kwoty 333, 35 zł od 11 września 2017 roku, p od kwoty 186,96 zł od 11 października 2017 roku, q od kwoty 387,37 zł od 11 listopada 2017 roku, r od kwoty 265,15 zł od 11 grudnia 2017 roku, s od kwoty 195,64 zł od 11 stycznia 2018 roku, t od kwoty 334,09 zł od 11 lutego 2018 roku, u od kwoty 271,05 zł od 11 marca 2018 roku, v od kwoty 146,74 zł od 11 kwiecień 2018 roku, w od kwoty 210, 02 od 11 maj 2018 roku, x od kwoty 322,91 zł od 11 czerwiec 2018 roku, y od kwoty 250,95 zł od 11 lipiec 2018 roku, z od kwoty 268,39 zł od 11 sierpień 2018 roku, aa od kwoty 390,27 zł od 11 wrzesień 2018 roku, bb od kwoty 179,93 zł od 11 październik 2018 roku, cc od kwoty 451,61 zł od 11 listopad 2018 roku, dd od kwoty 201,96 zł od 11 grudnia 2018 roku, ee od kwoty 188,59 zł od 11 stycznia 2019 roku, ff od kwoty 456,36 zł od 12 lutego 2019 roku, gg od kwoty 349, 53 zł od 13 marca 2019 roku, hh od kwoty 390, 10 zł od 14 kwietnia 2019 roku ii od kwoty 184,58 zł od 14 maja 2019 roku, 2 oddala powództwo w pozostałym zakresie; 3 wyrokowi w pkt. 1 co do kwoty 6 449, 62 zł (sześć tysięcy czterysta czterdzieści dziewięć złotych 62/100) nadaje rygor natychmiastowej wykonalności; 4 znosi wzajemnie między stronami koszty zastępstwa procesowego; 5 nakazuje pobranie od strony pozwanej na rzecz Skarbu Państwa ( Sądu Rejonowego w Rybniku ) kwoty 1 326,14 zł (tysiąc trzysta dwadzieścia sześć złotych 14/100) tytułem zwrotu kosztów sądowych; 6 odstępuje od obciążania powoda kosztami sądowymi. Sygn. akt V P 126/19 UZASADNIENIE PowódK. B.wniósł przeciwko pozwanej(...) S.A.wK.pozew o zasądzenie na jego rzecz kwoty 23 459,79 zł tytułem wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dat wskazanych w pozwie. Nadto, wniósł o zwrot kosztów procesu. W uzasadnieniu wskazał, że był zatrudniony u pozwanej na stanowisku górnika pod ziemią w OddzialeKWK (...). Powód zaznaczył, że w okresie od maja 2016 roku do kwietnia 2019 roku wykonywał pracę ponad normatywnie obowiązujący go czas pracy świadcząc pracę średnio godzinę dłużej każdego dnia. Powód dodał, że konieczność pracy w godzinach nadliczbowych wynikała z obiektywnych warunków pracy nie pozwalających mu na wykonanie codziennych obowiązków w ustawowej normie czasu pracy. W odpowiedzi pozwana wniosła o oddalenie powództwa oraz o zwrot kosztów procesu. W uzasadnieniu zaprzeczyła temu, by powód wykonywał na jej rzecz pracę za którą nie otrzymał wynagrodzenia zgodnego z rzeczywistym czasem pracy. Pozwana podkreśliła, że powód nie wskazał dni, w których rzekomo miałby świadczyć pracę ponad obowiązujące go normy czasy pracy. Nadto, pozwana wskazała, że powód błędnie przyjął, że obowiązywała go norma czasu pracy 7,5 godziny na dobę oraz 37,5 godzin na tydzień. Pozwana dodała również, że skoro powód nie wykonywał obowiązków w normalnym czasie pracy, świadczy to wyłącznie o jego braku sumienności bądź nienależytym zorganizowaniu czasu pracy. W ocenie pozwanej czas pracy powoda był wystarczający na wykonanie wszelkich obowiązków pracowniczych bez konieczności przekraczania norm czasu pracy Sąd ustalił co następuje: W okresie od 20 września 2010 roku do 30 kwietnia 2019 roku powódK. B.był zatrudniony w pozwanej(...) S.A.wK.( oraz u jej poprzedniczki prawnej) na podstawie umów o prace na stanowiskach kolejno: młodszy ślusarz – pod ziemią, ślusarz pod ziemią. Powód otrzymywał wynagrodzenie do 10-go dnia miesiąca za miesiąc przepracowany. Stosunek pracy został rozwiązany na mocy oświadczenia pracownika z zachowaniem okresu wypowiedzenia. Średnie miesięczne wynagrodzenia powoda obliczone jako ekwiwalent za urlop wynosiło 6 449,62 zł. Pismem z 2 maja 2019 roku powód wezwał pozwaną do zapłaty na jego rzecz kwoty 23 459,79 zł tytułem wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych w okresie od maja 2016 roku do kwietnia 2019 roku wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dat wskazanych w piśmie. W odpowiedz pozwana wskazała, że sposób sformułowania roszczenia uniemożliwia merytoryczną ocenę jego zasadności. Powód jako pracownik zatrudniony pod ziemią zobowiązany był do pracy wynoszącej 7,5 godziny na dobę i 37,5 godzin na tydzień w pięciodniowym tygodniu pracy. Powód podlegał systemowi rejestracji (dyskietka) czterokrotnie: przy wejściu, przy zjeździe pod ziemię, po powrocie i przy wyjściu z kopalni. Od 1 maja 2016 roku do 30 kwietnia 2019 roku powód pracował w systemie zmianowym. Po wejściu do zakładu pracy, powód zgłaszał swoją obecność osobom dozoru. Powód przychodził do pracy wcześniej, tak by zdążyć na odprawę, gdzie dokonywano podziału prac i która trwała od 10-15 minut. Na rannej zmianie (rozpoczęcie 6:30) odprawa odbywała się około 6:10. Na odprawie powód musiał być już przebrany w ubrania robocze. Następnie, powód musiał pobrać potrzebne na dany dzień narzędzia pracy oraz inne niezbędne przedmioty np. lampę czy aparat ucieczkowy. Zjazd odbywał się około 6:30. Po wyjeździe, powód musiał najpierw zdać aparat, lampę, materiały i narzędzia co trwało około 5 minut, a następnie udawał się na łaźnię. Powód był również zobowiązany do oddania brudnej odzieży do pralni. Raz w tygodniu - w poniedziałek odbywało zapoznawano pracowników z komunikatem bhp. Za pracę w godzinach nadliczbowych powód nie otrzymał w całości dodatkowego wynagrodzenia ani dnia wolnego. Za pracę w okresie od 1 maja 2016 roku do 30 kwietnia 2019 roku powód powinien mieć wypłacone dodatkowe wynagrodzenie wraz z dodatkiem w łącznej kwocie 10 260,13 zł brutto przy uwzględnieniu 8 – godzinnej normy czasu pracy, a pozwana wypłaciła mu jedynie kwotę 30,68 zł brutto. Różnica pomiędzy przysługującym powodowi wynagrodzeniem za pracę w godzinach nadliczbowych wraz z dodatkiem w okresie, a wypłaconym z tego tytułu wynagrodzeniem wynosi 10 229,45 zł brutto. Z kolei ustawowe odsetkami za opóźnienie wynoszą: a od kwoty 330,38 zł od 11 czerwca 2016 roku, b od kwoty 155,83 zł od 11 lipca 2016 roku, c od kwoty 395,67 zł od 11 sierpnia 2016 roku, d od kwoty 328,51 zł od 11 września2016 roku, e od kwoty 325,98 zł od 11 października 2016 roku, f od kwoty 290,03 zł od 11 listopada 2016 roku, g od kwoty 214,27 zł od 11 grudnia 2016 roku, h od kwoty 398,77 zł od 11 lutego 2017 roku, i od kwoty 278,67 zł od 11 marca 2017 roku, j od kwoty 330, 05 zł od 11 kwietnia 2017 roku, k od kwoty 187,69 zł od 11 maja 2017 roku, l od kwoty 304,44 zł od 11 czerwca 2017 roku, m od kwoty 334,54 zł od 11 lipca 2017 roku, n od kwoty 389,07 zł od 11 sierpnia 2017 roku, o od kwoty 333, 35 zł od 11 września 2017 roku, p od kwoty 186,96 zł od 11 października 2017 roku, q od kwoty 387,37 zł od 11 listopada 2017 roku, r od kwoty 265,15 zł od 11 grudnia 2017 roku, s od kwoty 195,64 zł od 11 stycznia 2018 roku, t od kwoty 334,09 zł od 11 lutego 2018 roku, u od kwoty 271,05 zł od 11 marca 2018 roku, v od kwoty 146,74 zł od 11 kwiecień 2018 roku, w od kwoty 210, 02 od 11 maj 2018 roku, x od kwoty 322,91 zł od 11 czerwiec 2018 roku, y od kwoty 250,95 zł od 11 lipiec 2018 roku, z od kwoty 268,39 zł od 11 sierpień 2018 roku, aa od kwoty 390,27 zł od 11 wrzesień 2018 roku, bb od kwoty 179,93 zł od 11 październik 2018 roku, cc od kwoty 451,61 zł od 11 listopad 2018 roku, dd od kwoty 201,96 zł od 11 grudnia 2018 roku, ee od kwoty 188,59 zł od 11 stycznia 2019 roku, ff od kwoty 456,36 zł od 12 lutego 2019 roku, gg od kwoty 349, 53 zł od 13 marca 2019 roku, hh od kwoty 390, 10 zł od 14 kwietnia 2019 roku ii od kwoty 184,58 zł od 14 maja 2019 roku. Zgodnie z § 10 ust.2 pkt 1 Zakładowej Umowy Zbiorowej zawartej dla(...) S.A.w dniu 20.01.1994 roku dla pracownikówSpółki (...) S.A.zatrudnionych pod ziemią czas pracy wynosi 7,5 godziny na dobę i 37,5 godziny na tydzień, przy pięciodniowym tygodniu pracy. Zgodnie z treścią § 11 ust. 1 i 2 Protokołu dodatkowego nr 12 z dnia 29 listopada 1996 roku Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy zawartego dla(...) S.A.w dniu 20 stycznia 1994 roku, za czas pracy uważa się liczbę godzin w czasie których pracownik obowiązany jest pracować lub pozostawać w dyspozycji pracodawcy w zakładzie pracy w miejscu określonym w umowie o pracę lub w miejscu wyznaczonym przez przełożonego do wykonywania pracy zgodnie z rozkładem czasu pracy. Czas pracy i dyspozycyjność pracowników do wykonywania pracy pod ziemią liczy się od wejścia do klatki szybowej do wyjścia z klatki szybu na powierzchnię. Art. § 12 ust. 2 ww. protokołu stanowi, iż każdy pracownik powinien stawić się do pracy w taki czasie, by w godzinach rozpoczęcia pracy znajdował się na stanowisku pracy. Z kolei § 13 ust. 1 zd. 1 stanowi, iż pracownik zatrudniony pod ziemią zobowiązany jest do posiadania przy sobie w czasie pracy karty identyfikacyjnej lub zastępczego znaczka kontrolnego, lampy górniczej, pochłaniacza lub aparatu ucieczkowego. Zgodnie z § 13 ust.1 pkt 1 Ramowego Regulaminu Pracy dla pracowników(...)spółki (...) S.A.z 1996 roku, w zakładzie pracy obowiązywał następujący wymiar czasu pracy dla poszczególnych grup pracowniczych: dla pracowników kopalń węgla kamiennego zatrudnionych pod ziemią czas pracy wynosił 7,5 godziny na dobę i 37,5 godzin na tydzień przy pięciodniowym tygodniu pracy. W myśl § 8 ust. 1b Zarządzenia nr(...)DyrektoraKopalni – (...)z dnia 14 kwietnia 2016 roku w sprawie zasad zatrudniania i rozliczania pracowników za pracę w dni wolne od pracy oraz w godzinach nadliczbowych, wykonywanie pracy w godzinach nadliczbowych jest dopuszczalne w razie szczególnych potrzeb pracodawcy. Decyzję o konieczności zatrudnienia pracowników w godzinach nadliczbowych w dni robocze podejmuje na wniosek kierownika oddziału, kierownik danego działu dokonując stosownych zapisów w dokumentacji ( § 8 ust. 2). Zgodnie z § 10 ust. 1 i 2 zobowiązano kierowników komórek organizacyjnych do bezwzględnego obowiązku organizowania pracy w sposób nie powodujący przekroczenia przez pracowników dopuszczalnych norm czasu pracy, zapewnienia dobowych i tygodniowych okresów wypoczynku zgodnie z przepisamiKodeksu pracyoraz Ramowym Regulaminem Pracy. Nadto, zobowiązano kierowników komórek organizacyjnych do przeprowadzania bieżącej kontroli, przestrzegania obowiązujących zasad zatrudnienia pracowników w godzinach nadliczbowych oraz podejmowania działań dyscyplinujących w przypadku stwierdzenia uchybień. Nadto, zgodnie z obowiązującymi u pozwanej przepisami, wynagrodzenie za pracę w godzinach nadliczbowych przysługiwało pracownikom w wysokości przewidzianej w przepisachKodeksu Pracy. Dowód: akta osobowe powoda: umowa o pracę zawarta 20.09.2010r., umowa o pracę zawarta 20.03.2011r., umowa o pracę zawarta 30.12.2011r., pismo(...) S.A.z 29.04.2016r., porozumienie stron w sprawie zmiany warunków umowy o pracę z 1.07.2016r., świadectwo pracy z 30.04.2019r., wypowiedzenie umowy o pracę z 25.01.2019r. wezwanie do zapłaty wraz z potwierdzeniem nadania k.11-14, pismo pozwanej do powoda z 9.05.2019r. k.15, pismo powoda do pozwanej z 17.05.2019r. wraz z potwierdzeniem nadania k.16-17, wyliczenie średniego miesięcznego wynagrodzenie k.38, Zakładowa Umowa Zbiorowa dla(...) S.A.z 20.01.1994r. k.40-42, Ramowy Regulamin Pracy dla pracowników(...)spółki (...) S.A.z 1996r. k.43-47, paski wypłat k.48-92, protokół dodatkowy nr 12 z 29.11.1996r. do Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy zawartego dla(...) S.A.w dniu 20.01.1994r. k.93-97, regulacje obowiązujące u pozwanej k.116-120, zarządzenie nr(...)DyrektoraKopalni – (...)z 14.04.2016r. k.121-123, wykaz rejestracji dziennych od 1.05.2016r. do 30.04.2019r. k.124-137, zdjęcie k.160, zeznania świadkaT. K.k.161v.-162, zeznania świadkaM. J.k. 177v., zeznania świadkaT. R.k.177v.-178, przesłuchanie powoda k.178-178v., opinia biegłejB. T.k.187-247, wyciąg zarządzenia Prezesa nr(...)k. Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o zgromadzony w sprawie materiał dowodowy w postaci ww. dokumentów, które Sąd uznał za wiarygodne, wzajemnie ze sobą korelujące i rzeczowe, a także w oparciu o dowód z zeznań świadków i przesłuchania powoda oraz w oparciu o dowód z opinii biegłejB. T., które wraz z dowodami z dokumentów tworzyły spójny i logiczny obraz przedstawiający stan faktyczny sprawy. Sąd oddalił wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii uzupełniającej uznając go za nieprzydatny z uwagi na to, że opinia podstawowa była sporządzona w sposób jasny, logiczny, a obliczenia zostały dokonane w oparciu o stosowne założenia. Wobec tego Sąd uznał, że dopuszczenie dowodu z opinii uzupełniającej zmierzałoby jedynie do przedłużania postępowania. Sąd zważył co następuje: Powództwo zasługuje na częściowe uwzględnienie. Zgodnie zart.128 §1 kpczasem pracy jest czas, w którym pracownik pozostaje w dyspozycji pracodawcy w zakładzie pracy lub w innym miejscu wyznaczonym do wykonywania pracy. Pozostawanie w dyspozycji pracodawcy oznacza stan fizycznej i psychicznej gotowości pracownika do wykonywania pracy w wyznaczonym miejscu. Jak stanowi przepisart. 151 § 1 zd. 1 kppraca wykonywana ponad obowiązujące pracownika normy czasu pracy, a także praca wykonywana ponad przedłużony dobowy wymiar czasu pracy, wynikający z obowiązującego pracownika systemu i rozkładu czasu pracy, stanowi pracę w godzinach nadliczbowych. Zgodnie z art. 1511§ 1 za pracę w godzinach nadliczbowych, oprócz normalnego wynagrodzenia, przysługuje dodatek w wysokości: 1) 100% wynagrodzenia - za pracę w godzinach nadliczbowych przypadających: w nocy, w niedziele i święta niebędące dla pracownika dniami pracy, zgodnie z obowiązującym go rozkładem czasu pracy, w dniu wolnym od pracy udzielonym pracownikowi w zamian za pracę w niedzielę lub w święto, zgodnie z obowiązującym go rozkładem czasu pracy; 2) 50% wynagrodzenia - za pracę w godzinach nadliczbowych przypadających w każdym innym dniu niż określony w pkt 1. W myśl § 2 dodatek w wysokości określonej w § 1 pkt 1 przysługuje także za każdą godzinę pracy nadliczbowej z tytułu przekroczenia przeciętnej tygodniowej normy czasu pracy w przyjętym okresie rozliczeniowym, chyba że przekroczenie tej normy nastąpiło w wyniku pracy w godzinach nadliczbowych, za które pracownikowi przysługuje prawo do dodatku w wysokości określonej w § 1. Z mocy art. 1512w zamian za czas przepracowany w godzinach nadliczbowych pracodawca, na pisemny wniosek pracownika, może udzielić mu w tym samym wymiarze czasu wolnego od pracy (§ 1). Udzielenie czasu wolnego w zamian za czas przepracowany w godzinach nadliczbowych może nastąpić także bez wniosku pracownika. W takim przypadku pracodawca udziela czasu wolnego od pracy, najpóźniej do końca okresu rozliczeniowego, w wymiarze o połowę wyższym niż liczba przepracowanych godzin nadliczbowych, jednakże nie może to spowodować obniżenia wynagrodzenia należnego pracownikowi za pełny miesięczny wymiar czasu pracy (§ 2).W przypadkach określonych w § 1 i 2 pracownikowi nie przysługuje dodatek za pracę w godzinach nadliczbowych (§ 3). Art. 149 § 1 kpnakłada na pracodawcę obowiązek prowadzenia ewidencji czasu pracy pracownika do celów prawidłowego ustalenia jego wynagrodzenia i innych świadczeń związanych z pracą oraz udostępniania tej ewidencji pracownikowi, na jego żądanie. Jak wykazało przeprowadzone postępowanie dowodowe powód od 1 maja 2016 roku do 30 kwietnia 2019 roku pracował ponad obowiązujące go normy czasu pracy w związku ze szczególnymi potrzebami pracodawcy. Powód przychodził wcześniej do pracy i zostawał po godzinach pracy albowiem organizacja pracy w zakładzie wymuszała takie postępowanie powoda i innych pracowników zatrudnianych na tożsamych stanowiskach. Powód przed rozpoczęciem pracy obowiązany był do właściwego przygotowania się do pracy – przebrania się, pobrania sprzętu czy wzięcia udziału w odprawie. Dodatkowo, po wyjedźcie na powierzchnię powód musiał zdać pobrany sprzęt, a następnie wykąpać się i oddać brudne ubrania do pralni. Jednocześnie Sąd wskazuje, że stanowisko pozwanej, że powodowi nie wydawano poleceń pracy w godzinach nadliczbowych i z tego tytułu nie przysługuje mu dodatkowe wynagrodzenie jest w ocenie Sądu nieuzasadnione. Polecenie pracy w godzinach nadliczbowych, powód otrzymał poprzez ustalenie przez pozwaną zakresu obowiązków i organizację pracy osób dozoru wyższego(wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 października 1978r. I PRN 91/78 ).Dla oceny tego czy praca była wykonywana w godzinach nadliczbowych za zgodą lub wiedzą pracodawcy albo też nawet bez jego zgody i wiedzy, jest ustalenie czy konieczność świadczenia pracy ponad obowiązujące normy wynikała z obiektywnych warunków pracy nie pozwalających pracownikowi na wykonanie zleconych mu zadań w ustawowej normie czasu pracy. Przenosząc powyższe na grunt niniejszej sprawy Sąd wskazuje, że wyżej opisana praktyka na kopalni i zachowanie powodów było przez pozwaną akceptowane. W stosunkach pracowniczych nie należy decydującego znaczenia przypisywać zachowaniu wymogów formalnych odnoszących się do udzielenia polecenia pracy w godzinach nadliczbowych, skoro pracodawca każdego dnia akceptował wykonywanie takiej pracy, a nadto wymuszała takie postępowanie powoda organizacja pracy w samym zakładzie. Jak słusznie wskazał Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 10 listopada 2009 roku uznaniu za pracę w godzinach nadliczbowych, pracy, którą pracodawca zlecił pracownikowi i godził się na jej wykonywanie po normalnych godzinach pracy, nie przeszkadza niezachowanie reguł porządkowych wynikających z regulaminu pracy, uzależniającego podjęcie takiej pracy od pisemnego polecenia przełożonych pracownika lub wymagającego późniejszej akceptacji jej wykonania(wyrok Sądu Najwyższego z 10 listopada 2009 roku II PK 51/09).W ocenie Sądu polecenie pracy w godzinach nadliczbowych powód otrzymał poprzez ustalenie przez pozwaną zakresu obowiązków i organizację pracy. Z materiału dowodowego ( w tym zeznań wszystkich powołanych w sprawie świadków) wynika, że pracownicy zjeżdżający pod ziemię nie byli w stanie wykonać nałożonych na nich obowiązków w ciągu 7,5 godziny. Z kolei pozwana nie wykazała w żaden sposób, że powód od chwili wejścia na teren zakładu pracy do chwili jego opuszczenia, przeznaczał czas na inne czynności niezwiązane z pracą. Ciężar zaprzeczenia faktom z których powód wywodził swoje roszczenie spoczywał na stronie pozwanej. Należy podkreślić, że na pracodawcy spoczywa obowiązek ewidencjonowania czasu pracy pracowników i jeśli pracodawca powziął wątpliwości co do rzeczywistego czasu pracy powoda, powinien podjąć działania zmierzające do jego skorygowania. Pozwana nie złożyła żadnych wniosków dowodowych zmierzających do wykazania, że powód po wejściu na teren zakładu nie wykonywał pracy, a zarzuty przez nią podnoszone są ogólne i opierają się wyłącznie na hipotetycznym założeniu, że pracownik po wejściu na teren zakładu pracy poświęca czas także na sprawy osobiste nie związane z pracą. W tym miejscu Sąd wskazuje, że podziela stanowisko Sądu Najwyższego zgodnie z którym dla celów ustalenia czasu pracy, nie jest brany wyłączenie czas faktycznego jej świadczenia. Nie jest przecież tak, że każda przerwa w rzeczywistym świadczeniu pracy jest odliczana od czasu jej wykonywania. Czasem wykonywania pracy w rozumieniuart. 151 k.p., jest nie tylko czas faktycznego świadczenia pracy, ale także okresy przerw w jej wykonywaniu zaliczanych do czasu pracy. Nie można utożsamiać pojęcia wykonywania pracy tylko z jej faktycznym świadczeniem. Zwrot ten ma znaczenie prawne. Jednym z mierników ilości wykonywanej pracy-najszerzej stosowanym - jest czas pracy. Z definicji czasu pracy wynika, że jest nim czas pozostawania w dyspozycji pracodawcy w zakładzie pracy lub w innym miejscu wyznaczonym do wykonywania pracyart. 128 § 1 k.p.(wyrok Sądu Najwyższego z 18 stycznia 2015 roku II PK 151/04). Sąd podkreśla również, że to na pracodawcy ciąży obowiązek takiego zorganizowania pracy, aby pracownik mógł wykonać powierzone mu obowiązki w normatywnym czasie pracy. Z kolei cechą charakterystyczną pozostawiania w dyspozycji jest ograniczenia swobody zachowania pracownika w takim zakresie w jakim determinowana jest potrzeba wykonywania nałożonych obowiązków. Skoro zatem pozostawanie w dyspozycji pracodawcy jest częścią składową czasu pracy, to musi rzutować także na pracę ponad obowiązujące normy czasu pracy. Tutejszy Sąd podziela zdanie Sądu Okręgowego w Gliwicach zgodnie z którym do czasu pracy pracownika należy wliczać nie tylko czynności polegające na wykonywaniu pracy w ścisłym tego słowa znaczeniu, lecz także czynności, które pracownik musi wykonać, aby pracę rozpocząć i ją zakończyć. Również konieczność wykąpania się i przebrania po pracy wiązała się ze specyfiką pracy powoda i z warunkami pracy panującymi pod ziemią. Wykonanie wymienionych czynności przez powoda powinno odbyć się w czasie pracy, czyli mieścić się w ustalonych godzinach pracy(wyrok Sądu Okręgowego w Gliwicach z 20 lutego 2020r. VIII Pa 69/19).W zakładach pracy, gdzie wymagane jest używanie odzieży roboczej i określonego wyposażenia, oczywistym jest, iż czas na przebranie się, pobranie/zdanie sprzętu podlega wliczeniu do czasu pracy jako że są to czynności niezależne od pracownika, a zarazem konieczne do świadczenia pracy . W dalszej kolejności Sąd wskazuje, że powoda obowiązywała skrócona norma czasu pracy. Taki czas pracy, pomimo jego skrócenia, jest normalnym czasem pracy ze wszystkimi tego konsekwencjami, a zatem pracą w godzinach nadliczbowych jest praca wykonywana ponad ww. normę – niezależnie od tego, że pracownik, którego czas pracy został skrócony zachowuje wynagrodzenia za 8 godzin pracy(por. wyrok SN z dnia 6.07.2005 r., sygn. akt III PK 51/05, OSNP 2006/5-6/).Dodać należy, iż powód nie należał do żadnej z grup pracowników co do których wyłączona jest możliwość domagania się wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych (m.in. nie był pracownikiem zarządzającym w imieniu pracodawcy zakładem pracy, ani kierownikiem wyodrębnionej jednostki organizacyjnej w rozumieniuart. 1514k.p.). Pracodawca jest zobowiązany do rekompensowania pracownikowi pracy w godzinach nadliczbowych: w naturze lub w formie pieniężnej. Pozwana w ograniczonym zakresie wypłaciła powodowi wynagrodzenie za godziny nadliczbowe. Różnica pomiędzy przysługującym powodowi wynagrodzeniem za pracę w godzinach nadliczbowych w okresie od 1 maja 2016 roku do 30 kwietnia 2019 roku, a wypłaconym z tego tytułu wynagrodzeniem wynosi 10 229,45 zł brutto. Mimo wniesionych przez strony zastrzeżeń do opinii biegłej Sąd uznał, że opinia została sporządzona prawidłowo, a zawarte w niej obliczenia zostały oparte na poprawnych założeniach. Nadto, metodyka obliczeń biegłej została oparta na powszechnie obowiązujących przepisach z uwzględnieniem uregulowań wewnętrznych pozwanej. Przy czym biegła określając stawki godzinowe w celu ustalenia wynagrodzenia za godziny nadliczbowe prawidłowo wzięła pod uwagę 8-godzinną normę czasu pracy. Jednakże ustalając ilość godzin nadliczbowych biegła uwzględniła, iż powoda obowiązywała 7,5 godzinna norma dobowa czasu pracy. Do ustalenia stawki godzinowej normalnego wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych biegła wziął pod uwagę: płacę zasadniczą, premię, dodatek gwarantowany oraz Kartę Górnika. Ww. składniki wynagrodzenia biegła ustaliła na podstawie akt osobowych powoda oraz akt sprawy. W tym miejscu Sąd wskazuje, że dodatek gwarantowany ma charakter regularny i jest wypłacanego w stałej wysokości. Zatem, dodatek ten powinien być brany pod uwagę przy ustalaniu stawki godzinowej. Z kolei wbrew twierdzeniom powoda, biegła poprawnie przyjęła wysokość płacy zasadniczej i doliczyła do wynagrodzenia dodatkowy składnik wynagrodzenia – Kartę Górnika, co wynika wprost z opinii w której wskazanoza podstawę wyliczeń należy przyjąć wynagrodzenia stale otrzymywane przez powoda, obejmujące wynagrodzenia zasadnicze wynikające ze stawki osobistego zaszeregowania oraz dodatkowe składniki wynagrodzenia o charakterze stałym, wynikające z obowiązujących u pozwanego przepisów wewnętrznych.Do ustalenie stawki godzinowej dodatku za pracę w godzinach nadliczbowych biegła wzięła pod uwagę wyłącznie płacę zasadniczą. Mając na uwadze powyższe rozważania faktyczne i prawne Sąd na podstawie powołanych przepisów w pkt 1 wyroku zasądził od pozwanej(...) Spółki AkcyjnejwK.na rzecz powodaK. B.kwotę 10 229,45 zł brutto tytułem wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych za okres od 1 maja 2016 roku do 30 kwietnia 2019 roku wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od kwot i dat wskazanych w wyroku, a w pkt 2 oddalił powództwo w pozostałym zakresie. Przy czym o odsetkach Sąd orzekł na podstawieart. 481 k.c.zasądzając je od dnia następującego po dniu wymagalności wynagrodzenia za dany miesiąc. W pkt 3 wyroku Sąd na podstawieart. 4772§ 1 k.p.c.wyrokowi w pkt 1 co do kwoty 6 449,62 zł nadał rygor natychmiastowej wykonalności. Z kolei na podstawieart. 100 k.p.c.Sąd w pkt 4 sentencji wyroku mając na uwadze wynik postępowania zniósł wzajemnie między stornami koszty zastępstwa procesowego. Na podstawieart. 100 k.p.c.iart. 113 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych z dnia 28 lipca 2005 rokuSąd w pkt 5 wyroku nakazał pobranie od strony pozwanej na rzecz Skarbu Państwa (Sądu Rejonowego w Rybniku) kwoty 1326,14 zł tytułem zwrotu kosztów sądowych ( pozwana przegrała w 43%). Mając na uwadze okoliczności sprawy, Sąd w pkt 6 wyroku na podstawieart. 102 k.p.c.odstąpił od obciążania powoda kosztami sądowymi. Powód mógł pozostawać wewnętrznie w uzasadnionym przekonaniu o zasadności roszczenia, bowiem ustalania w przedmiotowej sprawie wymagały przeprowadzania wnikliwego postępowania dowodowego, a tym wydania opinii przez biegłą.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Rybniku date: '2021-03-15' department_name: V Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Sędzia Wiesław Jakubiec legal_bases: - art. 151 § 1 zd. 1 kp - art. 481 k.c. - art. 100 k.p.c. - art. 113 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych z dnia 28 lipca 2005 roku recorder: osobiście signature: V P 126/19 ```
154510000003521_VII_U_001759_2021_Uz_2023-01-23_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VII U 1759/21 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 30 grudnia 2022 r. Sąd Okręgowy Warszawa - Praga w Warszawie VII Wydział Pracyi Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący: sędzia Monika Rosłan – Karasińska Protokolant: sekr. sądowy Marta Jachacy po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 5 grudnia 2022 r. wW. sprawyW. R. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW. o wysokość emerytury i wysokość kapitału początkowego na skutek odwołaniaW. R. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW. z dnia 26 lutego 2018 r. nr(...) oraz z dnia 23 lutego 2018 r.(...)(...) 1. umarza postępowanie w zakresie odwołań od zaskarżonych decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW.z dnia 26 lutego 2018 r. nr(...)oraz z dnia 23 lutego 2018 r.(...) (...)w zakresie zmienionych decyzji decyzjami z dnia 10 maja 2018 roku(...) (...)oraz z dnia 11 maja 2018 roku nr(...), 2. w pozostałym zakresie zmienia zaskarżone decyzje Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW.z dnia 26 lutego2018 r. nr(...)w ten sposób, że przyznaje odwołującemuW. R.prawo do emerytury w wysokości brutto przed waloryzacją w kwocie 3.634,00 zł (trzy tysiące sześćset trzydzieści cztery złote) zaś po waloryzacji w kwocie 3.742,29 zł (trzy tysiące siedemset czterdzieści dwa złote i 29/100) oraz zmienia zaskarżoną decyzję z dnia 23 lutego 2018 r.(...) (...)w ten sposób, że ustala wartość kapitału początkowego odwołującego sięW. R.na dzień 1 stycznia 1999 roku w kwocie 147.048,22 zł (sto czterdzieści siedem tysięcy czterdzieści osiem złotych i 22/100) przyjmując, że podstawa wymiaru kapitału początkowego wynosi 1.449,56 zł (jeden tysiąc czterysta czterdzieści dziewięć złotych i 56/100), a wskaźnik wysokości podstawy wymiaru kapitału początkowego wynosi 118.73%. SSO Monika Rosłan – Karasińska Sygn. akt VII U 1759/21 UZASADNIENIE W. R.w dniu 11 kwietnia 2018 r. złożył odwołanie od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW.z dnia 26 lutego 2018 r. nr(...)oraz z dnia 23 lutego 2018 r.(...) (...), wnosząc o uwzględnienie podstawy wymiaru kapitału początkowego lata 1 stycznia 1991 r. do 31 marca 1994 r. i doliczenie całej kwoty należnego mu za te lata wynagrodzenia do kapitału początkowego, a nadto o ponowne wyliczenie jego emerytury. W uzasadnieniu swojego stanowiska wskazał, że przyczyną złożenia odwołania jest nie uwzględnienie w kapitale początkowym do podstawy wymiaru dwóch druków RP-7(...)ul. (...)wW.z okresu zatrudnienia od 1 października 1991 r. do 31 maja 1993 r. kwot 1991-13200000, 1992-52800000 , 1993- 22000000 wystawioną przez osobę przechowującą dokumenty po zlikwidowaniufirmy (...)K. S.likwidatora, który w ocenie ubezpieczonego, powinien wiedzieć, że nie może wystawiać druku RP-7 tylko zaświadczenie. Odwołujący wskazał, że dokumenty składał w latach 2004 r., a decyzję o kapitale początkowym otrzymał 25 września 2008 r. i gdyby decyzja wydana została wcześniej to miałby szanse dostarczyć poprawiony dokument, natomiast obecnie nie jest w stanie ich uzyskać. Jednocześnie wskazał, że dostarczył dodatkowe dokumenty, na podstawie których można porównać zarobki i uwzględnić kwoty wynagrodzenia w podstawie wymiaru. W dalszej części odwołania, ubezpieczony wskazał, że druga firma której dokumentów nie uwzględniono to(...) (...)Sp. z o.o. (...),(...)-(...) G.za okres pracy od 1 czerwca 1993 r. – 31 marca 1994 r. w kwotach 1993-45000000, 1994-19641000 i przyjęto jedynie minimalne wynagrodzenie, informując go, że ponieważ zaświadczenie nie spełnia wymogów formalnych brak pieczątki imiennej księgowego. Ubezpieczony wskazał, że dokumenty zostały załatwione z wielkim trudem, firmy już nie ma i księgowy podpisał się imieniem i nazwiskiem, a okoliczność, że nie zaznaczył, że nie ma pieczątki imiennej na druku RP-7 nie jest jego winą, ponieważ osoba wystawiająca druk powinna o tym wiedzieć. W związku z powyższym ubezpieczony złożył dodatkowe dokumenty jakie posiada PIT za okres od 1 czerwca 1993 r. do 31 grudnia 1993 r. oraz od 1 stycznia 1994 r. do 31 marca 1994 r. wraz z opinią, wyszczególnione kwoty jego zarobków, które pokrywają się z kwotami podanymi w druku RP-7 ww. firmy (odwołanie z dnia 11 kwietnia 2018 r. – k. 3-5 a.s.). Zakład Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW.w odpowiedzi na odwołanie wniósł o umorzenie postępowania odwoławczego od decyzji z dnia 23 lutego 2018 r., znak(...)(...), 26 lutego 2018 r. znak(...), w zakresie w jakim organ rentowy decyzją z dnia 10 maja 2018 r. znak(...)(...)oraz decyzją z dnia 11 maja 2018 r. znak(...)zaspokoił roszczenie odwołującego się, a w pozostałym zakresie o oddalenie odwołań. W uzasadnieniu swojego stanowiska organ rentowy wskazał, że decyzją z dnia 26 lutego 2018 r. znak(...)organ rentowy ustalił ubezpieczonemu prawo do emerytury powszechnej od dnia 4 lutego 2018 r. Natomiast decyzją z dnia 23 lutego 2018 r. znak(...) (...)ustalił ubezpieczonemu wartość kapitału początkowego na dzień 1 stycznia 1999 r. w wysokości 132 244,75 zł. Ubezpieczony w zaskarżonej decyzji udowodnił staż pracy na dzień 1 stycznia 1999 r. w wysokości 25 lat, 4 m-cy i 8 dni. Podstawa wymiaru kapitału została ustalona z dowolnych 20 lat kalendarzowych 1974-1981, 1983-1987, 1991-1993, 1995-1998. Wwpw kapitału wyniósł 101,04%. Organ rentowy wskazał, ze emeryt pracował wPrzedsiębiorstwie (...)wW.od 1 października 1991 r. do dnia 31 maja 1993 r. Do ustalenia wartości kapitału początkowego organ rentowy nie uwzględnił na podstawie zaświadczenia o zatrudnieniu i wynagrodzeniu z dnia 22 kwietnia 2004 r. zPrzedsiębiorstwa (...)wW.dochodów za lata 1991-1993, ponieważ zostało ono wystawione przez podmiot upoważniony jedynie do przechowywania dokumentacji po zlikwidowanych zakładzie pracy. Natomiast organ rentowy ustalił podstawę wymiaru składek za te lata na podstawie przedstawionej umowy o pracę z dnia 1 października 1991 r. i angaży z dnia 7 listopada 1991 r., 1 stycznia 1992 r. oraz z 14 stycznia 1993 r. w kwocie: za rok 1991-6540 000 zł, za rok 1992 -31 800 000 zł oraz za rok 1993 – 22 000 000 zł. Emeryt pracował w(...) (...)” sp. z o.o. z siedzibą wG.od dnia 1 czerwca 1993 r. do dnia 31 mara 1994 r. Do ustalenia wartości kapitału początkowego organ rentowy nie uwzględnił na podstawie zaświadczenia o zatrudnieniu i wynagrodzeniu z dnia 26 maja 2003 r. z(...) (...)” dochodów za lata 1993-1994, z uwagi na brak drugiej służbowej pieczątki osoby upoważnionej do wystawiania tego dokumentu. Natomiast organ rentowy za ten okres zatrudnienia przyjął do obliczenia podstawy wymiaru minimalne wynagrodzenie obowiązujące w tym okresie. Po wpływie odwołania wraz z załącznikami (PIT-11 z(...) (...)” za lata 1993-1994) i ponownej analizie sprawy organ rentowy decyzją z dnia 10 maja 2018 r. zaliczył w kapitale początkowym do podstawy wymiaru dochody zfirmy (...) (...)” za rok 1993 w kwocie 45 000 000 zł oraz za rok 1994 w kwocie 19 641 000 zł. Organ rentowy nie uwzględnił za rok 1994 wskazanego na druku Rp-7 ekwiwalentu za urlop w kwocie 9 576 500 zł, ponieważ składnik ten nie stanowił podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne w tym roku. Podstawa wymiaru kapitału została ustalona z kolejnych 10 lat kalendarzowych 1989-1998. Wwpw kapitału wyniósł 109,64%. Decyzja z dnia 11 maja 2018 r. znak(...)organ rentowy ponownie ustalił wysokość emerytury, z uwzględnieniem nowej wartości kapitału początkowego oraz wypłacił wyrównanie od dnia 4 lutego 2018 r. (odpowiedź na odwołanie z dnia 22 maja 2018 r. – k. 9-10 a.s.). W piśmie procesowym z dnia 6 listopada 2018 r. odwołujący zgodził się ze zmianą zaskarżonych decyzji w zakresie, w jakim organ rentowy uwzględnił w wyliczeniu kapitału początkowego pełną kwotę dochodów w okresie zatrudnienia w(...)(...)” sp. z o.o. z siedzibą wG.. Odwołujący wskazał jednak, że sporny wciąż pozostaje okres zatrudnienia odwołującego się wPrzedsiębiorstwie (...)z siedzibą wW.od dnia 1 października 1991 r. do dnia 31 maja 1993 r. (pismo procesowe z dnia 6 listopada 2018 r., k. 37 a.s.). Ostatecznie na rozprawie w dniu 17 grudnia 2018 r. pełnomocnik odwołującego zaznaczył, że popiera odwołanie i wniósł o zmianę wysokości kapitału początkowego, poprzez uwzględnienie wysokości wynagrodzenia za sporne lata 1991-1992 w takich kwotach jak widnieją w zaświadczeniu o zatrudnieniu i wynagrodzeniu, natomiast co do wynagrodzenia za rok 1993 pełnomocnik oświadczył, że nie jest ono kwestią sporną(protokół rozprawy z dnia 7 grudnia 2018 r. k. 49 a.s.). Wyrokiem z dnia 11 marca 2019 r. Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie w punkcie 1. umorzył postępowania w zakresie odwołań od zaskarżonych decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW.z dnia 26 lutego 2018 r. nr(...)oraz z dnia 23 lutego 2018 r.(...) (...)w zakresie zmienionych decyzji decyzjami z dnia 10 maja 2018 roku(...) (...)oraz z dnia 11 maja 2018 roku nr(...); w punkcie 2. w pozostałym zakresie zmienił zaskarżone decyzje Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW.z dnia 26 lutego 2018 r. nr(...)w ten sposób, że przyznał odwołującemuW. R.prawo do emerytury w wysokości brutto przed waloryzacją w kwocie 3.541,68 zł (trzy tysiące pięćset czterdzieści jeden złotych 68/100) zaś po waloryzacji w kwocie 3.647,22 zł (trzy tysiące sześćset czterdzieści seidem złotych 22/100) oraz zmienił zaskarżoną decyzję z dnia 23 lutego 2018 r.(...) (...)w ten sposób, że ustalił wartość kapitału początkowego odwołującego sięW. R.na dzień 1 stycznia 1999 roku w kwocie 141.620,53 zł (sto czterdzieści jeden tysiąc sześćset dwadzieścia złotych 53/100) przyjmując, że podstawa wymiaru kapitału początkowego wynosi 1.370,45 zł (jeden tysiąc trzysta siedemdziesiąt złotych 45/100), a wskaźnik podstawy wymiaru kapitału początkowego wynosi 112,25 %. Wyrok został zaskarżony w drodze apelacji przez organ rentowy (wyrok Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie z dnia 11 marca 2019 r. wraz z uzasadnieniem k. 67-76 a.s.). Pismem z dnia 18 lutego 2021 r. Sąd Apelacyjny w Warszawie, w sprawie o sygn. akt III AUa 535/19 zobowiązał organ rentowy do wskazania hipotetycznej kwoty kapitału początkowego na dzień 1 stycznia 1999 r. z uwzględnieniem wynagrodzeń otrzymywanych przez odwołującego się z tytułu zatrudnienia wPrzedsiębiorstwie (...)za 1991 r. w kwocie 13.200.00 zł i za rok 1992 w kwocie 52.800.00 zł, które zostały wskazane w zaświadczeniu o zatrudnieniu i wynagrodzeniu z 22 kwietnia 2004 r. w miejsce przyjętych wynagrodzeń od tego pracodawcy uwzględnionych przez organ rentowy w kolejnych decyzjach dotyczących kapitału początkowego. Dodatkowo Sąd zobowiązał do hipotetycznego wyliczenia wskaźnika kapitału początkowego za lata 1991-1992 według powyższych reguł (zarządzenie – k. 108 a.s., pismo procesowe z dnia 15 marca 2021 r. – k. 111-115 a.s.). Wykonując zobowiązanie Sądu organ rentowy dokonał hipotetycznego przeliczenia kapitału początkowego odwołującego z uwzględnieniem zarobków w latach 1991-1992 zfirmy (...)(...)sp. z o.o. (...)początkowy wyniósł 147 062,85 zł. Hipotetyczny wskaźnik wymiaru podstawy za ww. lata wyniósł 1991-126,96%, 1992-149,91%. Hipotetyczny wskaźnik z 10 lat (1989-1998) wyniósł – 118,73%(pismo ZUS z 5 marca 2021r. – k. 112 a.s.). Sąd Apelacyjny w Warszawie wyrokiem z dnia 22 listopada 2021 r., w sprawie o sygn. akt III AUa 535/19 uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu Warszawa-Praga w Warszawie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych(wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 22 listopada 2021 r. – k. 142 a.s.). W uzasadnieniu powyższego rozstrzygnięcia Sąd Apelacyjny wskazał, że podziela stanowisko Sądu niższej instancji, że zaświadczenie Rp-7 z dnia 22 kwietnia 2004r. zalicza się do środków dowodowych służących wykazaniu wysokości zarobków. Zgodnie z § 28 ust. 1 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z 11 października 201 lr. w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno-rentowe (Dz.U. z 201 lr. Nr 237, poz. 1412) środkiem dowodowym w postępowaniu przed organem rentowym mogą być dokumenty stwierdzające wysokości wynagrodzenia, przychodu, dochodu i uposażenia przyjmowanego do ustalenia podstawy wymiaru świadczeń, wydawane przez jednostki upoważnione do przechowywania dokumentacji zlikwidowanych lub przekształconych zakładów pracy. W ocenie Sądu Apelacyjnego, nie ma racji organ rentowy wskazując w apelacji, że zaświadczenie Rp-7 nie mogło stanowić podstawy dokonywania ustaleń faktycznych w zakresie wysokości wynagrodzenia odwołującego się w latach 1991-1992, gdyż należy zauważyć, że w postępowaniu przed sądami pracy i ubezpieczeń społecznych okoliczności mające wpływ na prawo do świadczeń lub ich wysokości mogą być jednak dowodzone wszelkimi środkami dowodowymi, przewidzianymi wkodeksie postępowania cywilnego. Ograniczenia dowodowe zawarte wrozporządzeniu w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno-rentowe, dotyczą wyłącznie postępowania przed tymi organami. Nie mają, więc zastosowania w postępowaniu sądowym, opartym na zasadzie swobodnej oceny dowodów (vide wyrok sądu Najwyższego z dnia 7 grudnia 2006 r. IUK 179/06, z dnia 14 czerwca 2006 r. IUK 115/06, OSNP 2007/17-18 poz. 257). Sąd Apelacyjny wskazał, że wobec powyższego obowiązkiem Sądu Okręgowego było dokonanie prawidłowych ustaleń faktycznych co do podstawy wymiaru składek za poszczególne lata stanowiące podstawę obliczenia wartości kapitału początkowego wnioskodawcy i ustalenia prawidłowej wysokości kapitału początkowego na dzień 1 stycznia 1999r. i na jego podstawie prawidłowej wysokości emerytury odwołującego się. W ocenie Sądu Apelacyjnego, uzasadnienie Sądu pierwszej instancji nie spełnia wymogówart. 328 § 2 k.p.c., gdyż pomija podstawę faktyczną oraz wskazanie dowodów stanowiących podstawę rozstrzygnięcia i ocenę tych dowodów. Każda z przesłanek uchylenia wyroku określona wart. 386 k.p.c.jest przesłanką samodzielną, a więc zakwalifikowanie wad uzasadnienia jako nierozpoznanie istoty sprawy, niezależnie od innych okoliczności wskazanych przez apelującego uzasadnia uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania. Dodatkowo należy wskazać, że nierozpoznanie istoty sprawy następuje także w sytuacji dokonania przez sąd pierwszej instancji oceny prawnej roszczenia bez oparcia jej o właściwie ustaloną podstawę faktyczną i konieczności czynienia przez sąd odwoławczy po raz pierwszy lub ponownie wszystkich ustaleń faktycznych. Czyni to zasadnym uchylenie wyroku Sądu pierwszej instancji z uwagi na obowiązek respektowania konstytucyjnej zasady dwuinstancyjności postępowania sądowego(postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 5 grudnia 2012 r., I CZ 168/12, OSNIC z 2013 r., nr 5, poz. 68, postanowienie Sądu Najwyższego z 14 września 2016r., III CZ 31/16). Sąd Apelacyjny wskazał, że na gruncie rozważanej sprawy Sąd Okręgowy w pisemnych motywach zaskarżonego rozstrzygnięcia, pomimo tego, że prawidłowo ustalił jakie kwoty należy doliczyć do ustalenia wartości kapitału początkowego za lata 1991-1992, to ostatecznie nie wyjaśnił w jaki sposób dokonał ustalenia kwoty kapitału początkowego odwołującego się oraz na podstawie jakich mechanizmów obliczył wysokość świadczenia emerytalnegoW. R.. Sąd pierwszej instancji ograniczył się do ogólnikowego stwierdzenia, że po doliczeniu zarobków odwołującego się za rok 199lr. w kwocie 13.200.000 złotych i za rok 1992 w kwocie 52.800.000 złotych do ustalenia wartości kapitału początkowego wskaźnik wysokości podstawy wymiaru wyniósł 112,25% (nie zaś 109,64% jak przyjął organ rentowy). Nadto Sąd wyjaśnił, że po przemnożeniu wskaźnika przez kwotę bazową 1220,89 złotych podstawa wymiaru kapitału początkowego wyniesie 1370,45 zł. Następnie Sąd podaną kwotę przemnożył przez liczbę miesięcy okresów składkowych i nieskładkowych w wymiarze 303 miesięcy oraz 209 miesięcy średniego trwania życia co dało wartość kapitału początkowego na kwotę 141.620,53 złotych i wobec tego zdaniem Sądu Okręgowego, kwota emerytury stanowi kwotę 3541,68 zł przed waloryzacją, zaś po waloryzacji kwotę 3.647,22 zł. Sąd Apelacyjny wskazał, że uzasadnienie orzeczenia sądowego spełnia istotną rolę porządkującą, obligując stosującego prawo do prawidłowej i pełnej rekonstrukcji stanu faktycznego pod kątem jego dalszego przyrównania do miarodajnej normy prawa materialnego i ustalenia na tej podstawie ostatecznego wyniku sprawy. Dlatego też składające się na uzasadnienie dwie podstawy rozstrzygnięcia: faktyczna i prawna, tworzą łącznie jedną całość, którą powinna cechować wewnętrzna spójność, tak aby nie było zasadniczych wątpliwości co do tego, jaki stosunek faktyczny i w jaki sposób sąd wiążąco uregulował(tak Sąd Najwyższy w wyroku z 29 stycznia 2008 r., IV CNP 182/07).Sąd Apelacyjny wskazał, że Sąd pierwszej instancji ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, przy czym powinien to jednak czynić na podstawie wszechstronnego rozważenia całego zebranego materiału dowodowego. Weryfikacją tego, czy sąd należycie rozważył zgromadzony materiał dowodowy, jest uzasadnienie orzeczenia, w którym winny się znaleźć wcześniej wskazane elementy. Punktem wyjścia dla przedstawienia w motywach pisemnych uzasadnienia wyroku koncepcji prawnej rozstrzygnięcia sprawy powinny być poczynione ustalenia faktyczne, które powinny być klarowne i kategoryczne. Sąd Apelacyjny wskazał, że dokonując analizy treści uzasadnienia zaskarżonego wyroku nie potrafi odtworzyć sposobu ustalenia przez ten Sąd wartości kapitału początkowego i wysokości świadczenia emerytalnego, które znalazły wyraz w rozstrzygnięciu Sądu Okręgowego. Sąd pierwszej instancji nie wskazał w sposób klarowny jaki wskaźnik podstawy wymiaru kapitału początkowego ustalił dla odwołującego się w latach 1991-1992 po doliczeniu kwot żądanych przez odwołującego się. Sąd ograniczył się jedynie do wskazania ogólnego wskaźnika podstawy wymiaru nie informując w motywach rozstrzygnięcia sposobu wyliczenia tego wskaźnika w sposób umożliwiający analizę wyliczenia. Sąd Apelacyjny celem weryfikacji wyliczeń przyjętych przez Sąd pierwszej instancji w zaskarżonym wyroku, zobowiązał organ rentowy do wyliczenia hipotetycznej kwoty kapitału początkowegoW. R.na dzień 1 stycznia 1999r. z uwzględnieniem kwoty 13.200.000 zł za 1991r. i kwoty 52.800.000 zł za rok 1992r. w miejsce kwot przyjętych przez organ rentowy, a nadto zobowiązał organ rentowy do wyliczenia hipotetycznego wskaźnika kapitału początkowego za lata 1991-1992 według powyższych reguł. W odpowiedzi na zobowiązanie Sądu, organ rentowy w piśmie procesowym z dnia 8 marca 202 lr. wyjaśnił, że hipotetyczna wartość kapitału początkowego po doliczeniu zarobków w latach 1991-1992 wynosi 147.062,85 zł, hipotetyczny wskaźnik podstawy wymiaru kapitału za rok 1991 wynosi 126,96%, za rok 1992- 149,91%, a hipotetyczny wskaźnik z 10 lat (1989-1998) wynosi 118,73%. W ocenie Sądu Apelacyjnego z powyższego wynika, że obliczenia organu rentowego wskazują na zupełnie inną wartość kapitału początkowego i wskaźnik podstawy wymiaru kapitału niż ustalił Sąd Okręgowy na podstawie tych samych wartości wynagrodzenia odwołującego się za lata 1991-1992. Sąd Apelacyjny wskazał, że brak odpowiedniego uzasadnienia stanowiska sądu co do przyjętego rozstrzygnięcia w zakresie ustalonych w wyroku kwot kapitału początkowego i wysokości świadczenia emerytalnego wskazuje na to, że Sądmeritinie przedstawił procesu decyzyjnego pozwalającego na jego weryfikację. Uchylając zaskarżone rozstrzygnięcie Sąd Apelacyjny wskazał, że rozpoznając sprawę ponownie Sąd pierwszej instancji dokona pełnych ustaleń faktycznych, co do podstawy wymiaru kapitału początkowego w latach 1991-1992 stosownie do inicjatywy dowodowej stron, ustaleń wartości tego kapitału na 1 stycznia 1999r. oraz wysokości świadczenia emerytalnego odwołującego się. Sąd rozważy czy zachodzi konieczność skorzystania z wiadomości specjalnych poprzez dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu rachunkowości na okoliczność obliczenia wartości i wskaźnika podstawy wymiaru kapitału początkowego, czy też hipotetyczne wyliczenia organu rentowego nie budzą zastrzeżeń drugiej strony postępowania i mogą stanowić podstawę rozstrzygnięcia. Dopiero po tak poczynionych ustaleniach faktycznych możliwe będzie prawidłowe odniesienie się do twierdzeń procesowych stron, a tym samym prawidłowe wyrokowanie w zakresie oceny zasadności odwołania wnioskodawcy (uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 22 listopada 2021 r. – k. 146-162 a.s.). Po ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny: W. R.urodzony w dniu (...), był od dnia 1 października 1991 r. do dnia 31 marca 1994 r. zatrudniony w następujących zakładach pracy: - Przedsiębiorstwie (...)z siedzibą w W.w okresie od 1 października 1991 r. do 31 maja 1993 r., - (...)(...)” sp. z o.o. z siedzibą wG.w okresie od 1 czerwca 1991 r. do 31 marca 1994 r. (świadectwo pracy z 1993 r. wystawione przezPrzedsiębiorstwo (...)z siedzibą wW.-akta emerytalne, świadectwo pracy z dnia 31 marca 1994 r. - akta emerytalne). Ubezpieczony z tytułu zatrudnienia wPrzedsiębiorstwie (...)z siedzibą wW.osiągnął dochód w następujących wysokościach: - w 1991 r. łącznie 13 200 000 złotych; w 1992 r. łącznie 52 800 000 złotych; w 1993 r. łącznie 22 000 000 złotych (zaświadczenie o zatrudnieniu wynagrodzeniu z dnia 22 kwietnia 2004 r. k.87 akt emerytalnych). Odwołujący w dniu 8 stycznia 2018 r. złożył do organu rentowego wniosek o przyznanie prawa do emerytury (wniosek z dnia 8 stycznia 2018 r. - tom II akt emerytalnych). Organ rentowy wydał zaskarżoną decyzję z dnia 26 lutego 2018 r., znak:(...)/20/045073828, zgodnie z którą przyznał odwołującemu prawo do emerytury od dnia 4 lutego 2018 r., ustalając jej kwotę na 3 483,01 złotych brutto po waloryzacji (decyzja z dnia 26 lutego 2018 r. - tom II akt emerytalnych). Po wpłynięciu odwołania rozpatrywanego w niniejszej sprawie, organ rentowy wydał decyzję z dnia 11 maja 2018 r., znak:(...)/10/045073828, zgodnie z którą po korekcie kapitału początkowego wysokość emerytury określono na kwotę 3 504,75 złotych, czyli 3 609,19 złotych brutto po waloryzacji(decyzja z dnia 11 maja 2018 r. - tom 11 akt emerytalnych). Nadto organ rentowy w zaskarżonej decyzji z dnia 26 lutego 2018 r., znak:(...) (...)wyliczył odwołującemu kapitał początkowy na dzień 1 stycznia 1999 r. ze wskaźnikiem wysokości podstawy wymiaru 101,04%. Kapitał początkowy określono na kwotę 132 244,75 złotych (decyzja z dnia 23 lutego 2018 r. - akta emerytalne). Powyższa decyzja została zmieniona przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW.decyzją z dnia 10 maja 2018 r., znak:(...)(...), w której organ rentowy ponownie wyliczył odwołującemu kapitał początkowy ze wskaźnikiem wysokości podstawy wymiaru 109,064%. Kapitał początkowy wyniósł 139 448,98 złotych (decyzja z dnia 10 maja 2018 r. - akta emerytalne). Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie materiału dowodowego zebranego w aktach sprawy, w tym aktach rentowych, jak również w oparciu o opinię z zakresu księgowości i rachunkowości. Wiarygodność dokumentów zawartych w niniejszej sprawie stanowiła spór pomiędzy stronami. Wbrew twierdzeniom organu rentowego Sąd uznał, że zarobki ubezpieczonego w kwotach 13 200 000 złotych za 1991 r., 52 800 000 złotych za 1992 r. z tytułu zatrudnienia wPrzedsiębiorstwie (...)z siedzibą wW.ujawnione w zaświadczeniu o zatrudnieniu i wynagrodzeniu z dnia 22 kwietnia 2004 r. zasługiwały na przyznanie im waloru wiarygodności. Organ rentowy niezasadnie wskazywał, że zaświadczenie o zatrudnieniu i wynagrodzeniu podpisane przez podmiot przechowujący dokumenty po zlikwidowanym zakładzie pracy nie może stanowić środka dowodowego w postępowaniu o ustalenie kapitału początkowego. W toku postępowania Sąd Okręgowy przeprowadził również dowód z opinii biegłego sądowego z zakresu księgowości i rachunkowości celem wyliczenia kapitału początkowego i wysokości emerytury odwołującego w zakresie objętym zaskarżonymi decyzjami, tj. decyzją z dnia 26 lutego 2018 roku znak(...)(...)i z dnia 23 lutego 2018 roku znak(...) (...). W ocenie Sądu sporządzoną przez biegłego opinię cechuje fachowość i rzetelność. Biegły dokładnie wyjaśnił cel i sposób przeprowadzenia dokonanych operacji rachunkowych, a ostateczne kalkulacje w tym zakresie zdaniem Sądu nie budziły wątpliwości. Organ rentowy nie kwestionował ustaleń biegłego sądowego. Sąd Okręgowy zważył co następuje: OdwołanieW. R.od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW.z dnia 26 lutego 2018 r., nr(...)oraz od decyzji z dnia 23 lutego 2018 r., nr(...)(...), należało umorzyć w zakresie w jakim zostały zmienione decyzjami z dnia 10 maja 2018 r., nr(...)(...)oraz z dnia 11 maja 2018 r., nr(...). Z uwagi na przedmiot sporu tytułem wstępu podkreślania wymaga, żeW. R., jako osobie urodzonej pod dniu 31 grudnia 1948 r., przysługuje prawo do emerytury w myślart. 24i następnychustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(Dz.U. z 2018 r., poz. 1270), zwanej dalej ustawą emerytalną. Wymieniony przepisart. 24wskazuje, że ubezpieczonym urodzonym po dniu 31 grudnia 1948 r. przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku emerytalnego wynoszącego, co najmniej 60 lat dla kobiet i co najmniej 65 lat dla mężczyzn, z zastrzeżeniem art. 46, 47, 50, 50a, 50e i 184. Zasady obliczania wysokości emerytury określonej w art. 24 zostały ustalone w art. 25 -26 ustawy emerytalnej. W myśl art. 26 emerytura stanowi równowartość kwoty będącej wynikiem podzielenia podstawy obliczenia ustalonej w sposób określony w art. 25 ustawy przez średnie dalsze trwanie życia dla osób w wieku równym wiekowi przejścia na emeryturę danego ubezpieczonego, z uwzględnieniem ust. 5 i art. 183 ustawy. Z kolei z art. 25 ust. 1 ustawy wynika, że podstawę obliczenia emerytury, o której mowa w art. 24 ustawy, stanowi kwota składek na ubezpieczenie emerytalne, z uwzględnieniem waloryzacji składek zewidencjonowanych na koncie ubezpieczonego do końca miesiąca poprzedzającego miesiąc, od którego przysługuje wypłata emerytury, zwaloryzowanego kapitału początkowego określonego wart. 173-175oraz kwot środków zaewidencjonowanych na subkoncie, o którym mowa wart. 40a ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych, z zastrzeżeniem ust. la i lb orazart. 185. Wskazać należy, że kapitał początkowy, zgodnie z treściąart. 173 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz. U. z 2022 r. poz. 504),ustala się dla ubezpieczonych urodzonych po dniu 31 grudnia 1948 r., którzy przed dniem wejścia w życie ww. ustawy opłacali składki na ubezpieczenie społeczne lub za których składki opłacali płatnicy składek. Kapitał początkowy stanowi równowartość kwoty obliczonej według zasad określonych w art. 174 ustawy, pomnożonej przez wyrażone w miesiącach średnie dalsze trwanie życia, ustalone zgodnie z art. 26 ust. 3 ustawy dla osób w wieku 62 lat (art. 173 ust. 2). Wartość kapitału początkowego ustala się na dzień wejścia w życie ustawy (art. 173 ust. 3). W myśl art. 174 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS kapitał początkowy ustala się na zasadach określonych w art. 53, z uwzględnieniemust. 2-12. Przy ustalaniu kapitału początkowego przyjmuje się przebyte przed dniem wejścia w życie ustawy: 1) okresy składkowe, o których mowa w art. 6; 2) okresy nieskładkowe, o których mowa w art. 7 pkt 5; 3) okresy nieskładkowe, o których mowa w art. 7 pkt 1-3 i 6-12, w wymiarze nie większym niż określony w art. 5 ust. 2 (art. 174 ust. 2). Z kolei w myślart. 174 ust. 3 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, podstawę wymiaru kapitału początkowego ustala się na zasadach określonych wart. 15, 16, 17 ust. 1 i 3 oraz art. 18z tym, że okres kolejnych 10 lat kalendarzowych ustala się z okresu przed dniem 1 stycznia 1999r. Dyspozycja powołanegoart. 174 ust. 3odsyła do treściart. 15. Zgodnie zart. 15 ust. 1 i 6, podstawę wymiaru emerytury stanowi przeciętna podstawa wymiaru składki na ubezpieczenia emerytalne i rentowe lub na ubezpieczenie społeczne na podstawie przepisów prawa polskiego: 1 w okresie kolejnych 10 lat kalendarzowych, wybranych przez zainteresowanego z ostatnich 20 lat kalendarzowych poprzedzających bezpośrednio rok, w którym zgłoszono wniosek o emeryturę, albo 2 w okresie 20 lat kalendarzowych przypadających przed rokiem zgłoszenia wniosku, wybranych z całego okresy podlegania ubezpieczeniu. Sąd Okręgowy, rozpoznając odwołanieW. R., podzielił stanowisko Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, co do konieczności zastosowania zart. 477( 13 )§ 1 k.p.c.Wskazany przepis stanowi, że zmiana przez organ rentowy zaskarżonej decyzji lub wojewódzki zespół do spraw orzekania o niepełnosprawności zaskarżonego orzeczenia przed rozstrzygnięciem sprawy przez sąd - przez wydanie decyzji lub orzeczenia uwzględniającego w całości lub w części żądanie strony - powoduje umorzenie postępowania w całości lub w części. Poza tym zmiana lub wykonanie decyzji lub orzeczenia nie ma wpływu na bieg sprawy. W orzecznictwie wskazuje się, że powyższy przepis ma jednoznaczne brzmienie, z którego nie da się wyprowadzić wniosku, że chodzi w nim wyłącznie o zmianę przez organ rentowy zaskarżonej decyzji w drodze wydania decyzji zmieniającej. Zmiana ta może nastąpić przez wydanie - stosownie do okoliczności danej sprawy - każdej decyzji, byleby tylko jej skutkiem było uwzględnienie w całości lub w części żądania strony objętego przedmiotem zaskarżonej decyzji (zob. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 25 stycznia 2012r., II UK 225/11).Wskazana wart. 477( 13)k.p.c."zmiana zaskarżonej decyzji" nie musi polegać na wydaniu nowej decyzji zmieniającej zaskarżoną, ale na wydaniu takiej decyzji, której skutkiem jest uwzględnienie w całości lub w części żądania strony objętego przedmiotem zaskarżonej decyzji. Nie będzie to więc jedynie wprost decyzja zmieniająca, lecz również decyzja anulującą decyzję wcześniejszą, byleby wynikało z niej, że rozstrzyga o przedmiocie tej wcześniejszej decyzji i to zgodnie z żądaniem odwołania (por. orzeczenia: Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 27 lutego 2013r., III AU a 910/12, z dnia 24 czerwca 2015r., III AU a 246/15 oraz Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 5 września 2013r., III AUa 1432/12). Powyżej opisana sytuacja miała miejsce w przypadku wydania decyzji z dnia 10 maja 2018 r., nr(...) (...), którą organ rentowy ponownie ustalił wysokość kapitału początkowego ubezpieczonego na dzień 1 stycznia 1999r. na kwotę 139 448,98 zł oraz decyzją z dnia 11 maja 2018 r., nr(...)o przyznaniu emerytury po korekcie kapitału początkowego w wysokości 3 504,75 zł. Powyższe decyzje nie uwzględniły w całości roszczeń odwołującego, dlatego też Sąd zbadał zasadność odwołaniaW. R.od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW.z dnia 26 lutego 2018 r. nr(...)oraz od decyzji z dnia 23 lutego 2018 r.(...)(...)w części dotyczącej ustalenia wysokości kapitału początkowego na podstawie wysokości zarobków osiąganych przez niego w latach 1991-1992. Zgodnie z art. 15 ust. 3 ustawy emerytalnej, do podstawy wymiaru emerytury lub renty, o której mowa w ust. 1 i 2, dolicza się kwoty przysługujących ubezpieczonemu w danym roku kalendarzowym wynagrodzeń za czas niezdolności do pracy oraz kwoty zasiłków: chorobowego, macierzyńskiego, opiekuńczego, świadczenia rehabilitacyjnego, zasiłku wyrównawczego, świadczenia wyrównawczego lub dodatku wyrównawczego, a także wartość rekompensaty pieniężnej ustaloną zgodnie z pkt 3 załącznika doustawy z dnia 6 marca 1997 r. o zrekompensowaniu okresowego niepodwyższania płac w sferze budżetowej oraz utraty niektórych wzrostów lub dodatków do emerytur i rent. Do podstawy wymiaru wlicza się również kwoty zasiłków dla bezrobotnych, zasiłków szkoleniowych lub stypendiów wypłaconych z Funduszu Pracy za okres udokumentowanej niezdolności do pracy, z zastrzeżeniem ust. 3a. Zgodnie z przepisamiustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych- zwanej dalej „ustawą” (Dz. U. z 2016 r., poz. 887, z późn. zm.)- kapitał początkowy ma być odtworzeniem kwoty składek na ubezpieczenie społeczne, opłaconych przed dniem 1 stycznia 1999 r. Zasady ustalania podstawy wymiaru emerytury zostały określone w art. 15 ustawy, a wysokość kapitału początkowego, zależy od udowodnionych okresów składkowych i nieskładkowych, podstawy wymiaru świadczenia, współczynnika określonego przez proporcję wieku ubezpieczonego i ustawowo określonego wieku emerytalnego oraz stażu. Natomiast do ustalenia podstawy wymiaru świadczenia uwzględnia się przychód stanowiący podstawę wymiaru składki na ubezpieczenie społeczne z kolejnych 10 lat kalendarzowych wybranych przez zainteresowanego z okresu ostatnich 20 lat kalendarzowych poprzedzających bezpośrednio rok zgłoszenia wniosku o emeryturę lub z dowolnych 20 lat kalendarzowych wybranych z całego okresu podlegania ubezpieczeniu, przypadających przed rokiem zgłoszenia wniosku. W przypadku nieudowodnienia okresów składkowych i nieskładkowych, jeżeli nie można ustalić podstawy wymiaru składek w okresie pozostawania w stosunku pracy wskazanym do ustalenia podstawy wymiaru emerytury i renty, za podstawę wymiaru składek przyjmuje się kwotę obowiązującego w tym okresie minimalnego wynagrodzenia pracowników, proporcjonalnie do okresu podlegania ubezpieczeniu i wymiaru czasu pracy. Dokumentem potwierdzającym wysokość wynagrodzenia jest zaświadczenie o zatrudnieniu i wynagrodzeniu, wystawione przez pracodawcę lub prawnego następcę pracodawcy na druku ZUS RP-7, ale również legitymacja ubezpieczeniowa zawierająca odpowiednie wpisy o zatrudnieniu i wysokości wynagrodzenia dokonane przez pracodawcę lub następcę prawnego. Ustalenie kapitału początkowego następuję poprzez obliczenie hipotetycznej emerytury, jaką ubezpieczony otrzymałby w dniu 1 stycznia 1999 r., tj. w dniu wejścia w życieustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, a następnie pomnożenie tej kwoty przez średnie dalsze trwanie życia osób ustalone na dzień 1 stycznia 1999 r. Zgodnie z art. 175 ust. 1 ustawy, postępowanie w sprawie ustalenia kapitału początkowego przebiega według zasad dotyczących ustalenia prawa do świadczeń przewidzianych w tej ustawie, co w szczególności dotyczy katalogu środków dowodowych, jakie służą ubezpieczonemu w postępowaniu przed organem rentowym do wykazania zarówno stażu ubezpieczonego, jak i wysokości przychodów. W dacie wydania przez organ rentowy spornej decyzji możliwość dowodzenia była ograniczonarozporządzeniem Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 11 października 2011 r. w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno-rentowe(Dz. U. z 2011 r., Nr 237, poz. 1412)zwanego dalej „rozporządzeniem”, które zmieniłorozporządzenie Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno-rentowe i zasad wypłaty tych świadczeń {Dz. U. z 1983 r., Nr 10, poz. 49 ze zm.).Zgodnie z obowiązującym § 22 ust 1 i ust. 2 rozporządzenia, jeżeli ustawa nie stanowi inaczej, środkiem dowodowym stwierdzającym okresy zatrudnienia na podstawie umowy o pracę, powołania, wyboru, mianowania oraz spółdzielczej umowy o pracę jest świadectwo pracy, zaświadczenie płatnika składek lub innego właściwego organu, wydane na podstawie posiadanych dokumentów lub inny dokument, w tym w szczególności: legitymacja ubezpieczeniowa; legitymacja służbowa, legitymacja związku zawodowego, umowa o pracę, wpis w dowodzie osobistym oraz pisma kierowane przez pracodawcę do pracownika w czasie trwania zatrudnienia. Wyjątek od tej powyższej zasady przewidziany został w § 28 ust. 1 ww. rozporządzenia, w myśl którego środkiem dowodowym w postępowaniu przed organem rentowym mogą być również poświadczone za zgodność z oryginałem kopie dokumentów stwierdzających stan zdrowia oraz dotyczących okresów składkowych i nieskładkowych, a także wysokości wynagrodzenia, przychodu, dochodu i uposażenia przyjmowanego do ustalenia podstawy wymiaru świadczeń, wydawane przez jednostki upoważnione do przechowywania dokumentacji zlikwidowanych lub przekształconych zakładów pracy. Zgodnie z powyższymi przepisami należało przeanalizować sporną wysokość zarobków osiąganą przez- odwołującego w latach 1991-1992. Sąd zważył, że należało odwołującemu uwzględnić w wysokości kapitału początkowego faktyczne wynagrodzenie, które otrzymał w latach 1991-1992 z tytułu zatrudnienia wPrzedsiębiorstwie (...)wW.wykazane w zaświadczeniu Rp-7 wystawionym przez przechowawcę zlikwidowanego zakładu pracy. Wbrew stanowisku organu rentowego, przedstawione przez odwołującego zaświadczenie o zatrudnieniu i wynagrodzeniu Rp-7 z dnia 22 kwietnia 2004 r. zalicza się do środków dowodowych służących udowodnieniu wysokości zarobków. Zgodnie z cytowanym powyżej § 28 ust. 1 rozporządzenia zaświadczenie takie może być wydane przez jednostki upoważnione do przechowywania dokumentacji zlikwidowanych przedsiębiorców. Zapatrywanie przeciwne zresztą prowadziłoby do pokrzywdzenia praw ubezpieczonych. W razie likwidacji zakładu pracy ubezpieczony zostałby bowiem pozbawiony możliwości uzyskania zaświadczenia. Wskazane kwoty wynagrodzenia wynikające z zaświadczenia z 22 kwietnia 2004 r. przyjęła w opinii biegła sądowaE. Z.(k. 197-206). Biegła dokonała rzetelnych wyliczeń, opartych na prawidłowych założeniach i właściwie ustalonych regulacjach. Sąd opinię biegłej ocenił zatem jako wyczerpującą i zawierającą prawidłowe wyliczenia pod względem rachunkowym, które zostały zaaprobowane, do których nawet strony nie wnosiły zastrzeżeń. Sąd Okręgowy uznał, że odwołujący wykazał zasadność swojego stanowiska w zakresie podstaw do uwzględnienia przy obliczaniu kapitału początkowego i wysokości emerytury dodatkowo wynagrodzeń osiąganych w latach 1991-1992. Powyższe skutkowało koniecznością przeliczenia kapitału początkowego i ponownego ustalenia wartości parametrów służących do jego ustalenia i wysokości emerytury. Zgodnie z wyliczeniami biegłej nowo ustalony kapitał początkowy na dzień 1 stycznia 1999 r. wynosi 147 048,22 zł, a na obliczenie tej wartości złożyły się: - okresy składkowe – 25 lat, 3 miesiące, 19 dni (303 miesiące), - średnie dalsze trwanie życia – 209 miesięcy, - wskaźnik wysokości podstawy wymiaru obliczony z kolejnych 10 lat kalendarzowych od 1989 do 1999- 118,73%, - podstawa wymiaru kapitału początkowego – 1449,56 zł Natomiast, składniki emerytury wynoszą: - kwota składek zaewidencjonowanych na koncie – 165 741,89 zł - kwota zwaloryzowanego kapitału początkowego – 549 220,48 zł - kwota środków zaewidencjonowanych na subkoncie – 83 063,38 zł - średnie dalsze trwanie życia – 219,60 m-cy Ustalona wysokość emerytury wynosi 3 634,00 zł, emerytura po waloryzacji od 1 marca 2018 r. – 3 742,29 zł. Uznając dokonane przez biegłą obliczenia za prawidłowe i zgodne z zasadami obliczania kapitału początkowego i wysokości emerytury regulowanymi cytowanymi na wstępie przepisami, Sąd Okręgowy przyjął powyższe wartości i wyniki operacji rachunkowych rozstrzygając na korzyść odwołującego. Zauważyć należy, że wyliczenia biegłej sądowej były zgodne z hipotetycznymi wyliczeniami organu rentowego kwoty kapitału początkowego na dzień 1 stycznia 1999 r. z uwzględnieniem wynagrodzeń otrzymywanych przez odwołującego się z tytułu zatrudnienia wPrzedsiębiorstwie (...)po uwzględnieniu zarobków w latach 1991-1992 (k. 112). Z uwagi na powyższe, Sąd Okręgowy uwzględnił odwołanieW. R.i na podstawieart. 47714§ 2 k.p.c.dokonał stosownej zmiany skarżonych decyzji zgodnie z treścią pkt 2 sentencji wyroku.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie date: '2022-12-30' department_name: VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - sędzia Monika Rosłan – Karasińska legal_bases: - art. 328 § 2 k.p.c. - art. 173 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych - art. 40a ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych recorder: sekr. sądowy Marta Jachacy signature: VII U 1759/21 ```
151500000000503_I_ACa_000284_2014_Uz_2014-07-03_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I ACa 284/14 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 3 lipca 2014 r. Sąd Apelacyjny w Katowicach I Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący : SSA Anna Bohdziewicz Sędziowie : SA Joanna Kurpierz SO del. Joanna Naczyńska (spr.) Protokolant : Magdalena Bezak po rozpoznaniu w dniu 3 lipca 2014 r. w Katowicach na rozprawie sprawy z powództwa Gminy(...) przeciwkoJ. G. o zapłatę na skutek apelacji pozwanego od wyroku Sądu Okręgowego w Bielsku-Białej z dnia 23 stycznia 2014 r., sygn. akt I C 74/13 1 oddala apelację; 2 zasądza od pozwanego na rzecz powódki 5 400 (pięć tysięcy czterysta) złotych tytułem kosztów postępowania apelacyjnego. Sygn. akt I ACa 284/14 UZASADNIENIE Wyrokiem z 23. stycznia 2014r., Sąd Okręgowy w Bielsku-Białej zasądził od pozwa-negoJ. G.na rzecz powódki Gminy(...)274.087,67zł z ustawowymi odsetkami od dnia 17 lipca 2012r., a to z tytułu ugodzonej kary umownej za opóźnienie w wykonaniu robót budowlanych oraz 21.341,20 zł z tytułu zwrotu kosztów procesu. Rozstrzygnięcie to Sąd Okręgowy podjął po ustaleniu, iż 26. maja 2010r. strony zawarły umowę o roboty budowlane, na mocy której pozwanyJ. G.zobowiązał się wykonać i wykończyć roboty oraz usunąć w nich wady, obejmujące realizację zadania inwestycyjnego pn. „(...)” za wynagrodzeniem ustalonym ryczałtowo na 5.727.358,58 zł netto (6.987.377,47 zł brutto z 22% podatkiem od towarów i usług). Roboty miały zostać wykonane do 31 grudnia 2010r., a za opóźnienie w ich wykonaniu powódka mogła naliczyć kary umowne w wysokości 0,15% wynagrodzenia umownego brutto za każdy dzień kalendarzowy. Odbiór końcowy robót przez powódkę miał zostać dokonany po pisemnym zgłoszeniu przez pozwanego gotowości do odbioru, a także dokonaniu czynności sprawdzających przez inspektora nadzoru inwestorskiego w obecności kierownika budowy w terminie 14 dni od zadeklarowania przez pozwanego gotowości. Pozwany otrzymał dokumentację projektową, na podstawie której miał wykonywać prace i przejął teren. W trakcie robót okazało się konieczne uzupełnienie dokumentacji projektowej, we wrześniu 2010r. pozwany zwrócił się do powódki o usunięcie braków w projekcie instalacji elektrycznych oraz automatyki i sterowania oczyszczalni. W pismach z 6., 16. i 30 grudnia 2010r. podał, że braki te częściowo zostały uzupełnione 5. listopada 2010r. i wskazał kolejne przeszkody uniemożliwiające zakończenie prac, wymagające działań powódki. W toku prac następowały przestoje, pojawiały się problemy utrudniające wykonywanie robót. Z uwagi na konieczność wykonania robót dodatkowych termin zakończenia robót został przesunięty:aneksem nr (...)z 21. grudnia 2010r. - do 31. marca 2011r., a następnieaneksem nr (...)z 29. marca 2011r. - do 31. maja 2011r. 29. marca 2011r. strony zawarły umowę, na mocy której pozwany zobowiązał się do wykonania do 2. maja 2011r. instalacji rurociągów tłoczonych wychodzących z pompy głównej. W piśmie z 28. kwietnia 2011r. pozwany wskazał powódce, że pojawił się problem z pracą zaworu zwrotnego, utrudniający prawidłowe wykonywanie prac. Problemy z uruchomieniem wszystkich urządzeń oczyszczalni ścieków pozwany wskazywał powódce także w kolejnych pismach z 18. maja 2011 r. i 6. czerwca 2011r.. a także w lipcu i wrześniu 2011r. Podjęta 28. października 2011r. próba uruchomienia urządzeń modernizowanej przez pozwanego oczyszczalni ścieków zakończyła się niepowodzeniem. W piśmie z 7. listopada 2011r. pozwany pisemnie zgłosił powódce, że od 29 października 2011r. oczyszczalnia ścieków jest gotowa do odbioru końcowego. Niemniej prace uzgodnione umową z 26. maja 2010r. były prowadzone jeszcze 25. stycznia 2012r. W dniach 3. i 14. października oraz 9. listopada 2011r. odebrane zostały roboty podwykonawcy pozwanego -PPHU (...) s.c., a 9. grudnia 2011r. - podwykonawcy pozwanego- (...) Sp. z o.o.7 lutego 2012r. pozwany zgłosił zakończenie prac, 21. lutego 2012r. stwierdzono ich zakończenie, a 22. lutego 2012r. potwierdzono gotowość odbioru. Czynności związane z odbiorem rozpoczęły się 28. lutego 2012 r., a zakończyły 11. maja 2012r. Nie uczestniczył w nich pozwany, który nie podpisał także protokołu odbioru końcowego. 21. czerwca 2012r. strony zawarły porozumienie-ugodę, na mocy której powódka odstąpiła od naliczania kar umownych za okres od 28. kwietnia 2011r. (kiedy wstrzymano prace na pompowni głównej z powodu konieczności wyjaśnienia problemu z pracą zaworów zwrotnych) do 7. września 2011r. (po którym prace wznowiono). Strony w porozumieniu uznały za bezsporne 26-dniowe opóźnienie pozwanego w wykonaniu robót i w związku z tym pozwany uznał prawo powódki do naliczenia kary umownej w kwocie 274.087,67zł, wyrażając zgodę na potrącenie tej kwoty z wynagrodzenia za roboty. Strony ustaliły także, że zawarte przez nie porozumienie stanowić będzie podstawę ostatecznego rozliczenia i wystawienia faktury końcowej do umowy z 26. maja 2010r. na kwotę 1.517.425,60 zł, a także faktury do umowy z 29. marca 2011r. na kwotę 270.899,10 zł, jak i wprowadzenia korekty do wcześniejszej faktury z 8. czerwca 2011r. polegającej na zmniejszeniu należności do zera. Zawarte porozumienie-ugoda poprzedzone było propozycjami ze strony pozwanego z 5. marca 2012r. i 22 maja 2012r. Powódka uzależniała zawarcie porozumienia-ugody, umożliwiającej wypłatę reszty wynagrodzenia za roboty, od korekty do zera faktury z 8 czerwca 2011 r. W tym też dniu, 21. czerwca 2012r. pozwany zawarł dwie umowy cesji części wierzy-telności przysługującej mu od powódki zgodnie z zawartym porozumieniem-ugodą w kwocie 1.517.425,60 zł. Nabywcami byli podwykonawcy pozwanego w ramach umowy z 26. maja 2010r., to jest(...) Sp. z o.o., który nabył wierzytelność w łącznej wysokości 71.824,68 zł i wspólnicyspółki cywilnej PPHU (...), którzy nabyli wierzytelność w łącznej wysokości 76.790,13 zł. Zgodnie z porozumieniem-ugodą pozwany wystawił fakturę VAT na kwotę 270.899,10zł, dotyczącą umowy z 29 marca 2011r., którą powódka zapłaciła w całości, a także fakturę VAT na kwotę 1.517.425,60zł, którą powódka zapłaciła do kwoty 1.368.810,79 zł, a więc w wysokości pomniejszonej o część zbytą podwykonawcom (łącznie 148.614,81zł). Powódka zaspokoiła także wierzytelność przysługującą podwykonawcy(...) sp. z o.o., nabytą przez niego w drodze umowy cesji: w kwocie 43.029,78 zł na rachunek podwykonawcy oraz w kwocie 28.794,90 zł na rachunek komornika sądowego egzekwującego od tego podwykonawcy należność wobec osoby trzeciej. Wraz z płatnością kwoty 1.368.810,79 zł na rzecz pozwanego powódka wezwała pozwanego do zapłaty kary umownej w wysokości 274.087,67 zł w terminie 7 dni od doręczenia noty obciążeniowej, co nastąpiło w 9. lipca 2012r. Pozwany nie zapłacił kary umownej. Ponadto w piśmie z 31. sierpnia 2012r., skierowanym do powódki, pozwany oświadczył, że na podstawieart. 87 k.c.w zw. zart. 88 k.c.uchyla się od skutków prawnych oświadczenia woli, to jest porozumienia-ugody z 21. czerwca 2012 r., z uwagi na złożenie go pod wpływem bezprawnej i realnej groźby ze strony Gminy(...)w zakresie odmowy zapłaty za roboty wykonane w ramach zadania inwestycyjnego pn. „(...)”. Poddając ocenie prawnej poczynione w sprawie ustalenia faktyczne, Sąd Okręgowy uznał, iż powództwo, znajdując podstawę wart. 917 k.c.jest zasadne, a powódka może skutecznie domagać się wykonania zawartej przez strony ugody i żądać zapłaty ustalonej tą ugodą kary umownej. Przyjął, iż pozwany nie uchylił się od skutków tej ugody jako, że nie zawierał ją pod wpływem groźby. Groźbę tę miałoby stanowić uzależnienie przez powódkę wypłaty reszty umownego wynagrodzenia za wykonane roboty od podpisania przez pozwanego, który znajdował się w złej sytuacji finansowej porozumienia-ugody, w której ustalono 26-dniowy okres opóźnienia oraz wynikającą z tego karę umowną w wysokości 274.087,67zł. Przytoczone okoliczności, w ocenie Sądu Okręgowego, nie kwalifikowały się, by je uznać za przesłanki zastosowaniaart. 87 k.c., który stanowi: kto złożył oświadczenie woli pod wpływem bezprawnej groźby drugiej strony lub osoby trzeciej, ten też może uchylić się od skutków prawnych swego oświadczenia, jeżeli z okoliczności wynika, że mógł się obawiać, iż jemu samemu lub innej osobie grozi poważne niebezpieczeństwo osobiste lub majątkowe. Groźba bezprawna obejmuje zagrożenie spowodowania niebezpieczeństwa osobistego lub majątkowego i musi być wywołana przez drugą stronę czynności prawnej lub przez osobę trzecią. Pozwany twierdził, iż przyczyną sprawczą podpisania porozumienia-ugody był stan obawy wywołany jego złą sytuacją finansową. Stan ten nie został zatem wywołany groźbą ani przez powódkę, ani przez osobę trzecią. A nawet, gdyby kwestionowane porozumienie zostało zawarte w warunkach, które ze względu na złą sytuację finansową pozwanego mogły wywoływać stan pewnego ograniczenia swobody, co z kolei mogło wywierać pewną presję, skłaniającą pozwanego do podjęcia decyzji o zawarciu tego porozumienia, to jednak był to stan, jaki zazwyczaj wiąże się z zawieraniem porozumienia w kwestiach rozliczeniowych. Nie jest to rodzaj presji, czy braku swobody, który uniemożliwiałby lub utrudniał podjęcie racjonalnej decyzji. Wstrzymania się z wypłatą wynagrodzenia za wykonanie umowy w sytuacji, gdy istnieje spór w zakresie prawidłowości wykonania, co do kwestii opóźnienia wykonania robót i kwestii naliczenia przewidzianych przez strony kar umownych, nie można traktować jako groźby bezprawnej w rozumieniuart. 87 k.c.Jak wskazuje się w orzecznictwie, grożenie odmową odbioru robót, odmową zapłaty za roboty nieprawidłowo wykonane, czy grożenie karą umowną za opóźnioną realizację umowy-lub odstąpieniem do umowy, jeśli jest to usprawiedliwione tym, że druga strona umowy nie wykonuje ciążących na niej obowiązków kontraktowych lub wykonuje je nienależycie, nie jest działaniem bezprawnym w rozumieniu przepisuart. 87 k.c.(wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 13. kwietnia 2011r., VI ACa 1200/00, LEX nr 856436). Sąd Okręgowy nie znalazł także podstaw, by przyjąć, iż powódka wykorzystała sytuację pozwanego w sposób uzasadniający zastosowanieart. 388 k.c.Przepis ten stanowi, że jeżeli jedna ze stron, wyzyskując przymusowe położenie, niedołęstwo lub niedoświadczenie drugiej strony, w zamian za swoje świadczenie przyjmuje albo zastrzega dla siebie lub dla osoby trzeciej świadczenie, którego wartość w chwili zawarcia umowy przewyższa w rażącym stopniu wartość jej własnego świadczenia, druga strona może żądać zmniejszenia swego świadczenia lub zwiększenia należnego jej świadczenia, a w wypadku gdy jedno i drugie byłoby nadmiernie utrudnione, może ona żądać unieważnienia umowy. Sąd pierwszej instancji stwierdził, iż w sprawie brak jest niewspółmierności świadczeń stron w rażącym stopniu, jako że kara umowna określona w kwestionowanym porozumieniu-ugodzie wynosi 274.087,67zł, a więc stanowi 1/25 wartości całego kontraktu, w którym wynagrodzenie ustalono w wysokości brutto blisko 7 milionów złotych. Z tych samych powodów Sąd Okręgowy nie uwzględnił zgłoszonego przez pozwanego - w oparciu oart. 484 § 2 k.c.- zarzutu rażącego wygórowania kary umownej. Nadto, Sąd Okręgowy stwierdził, iż nawet przy hipotetycznym rozważeniu sytuacji bezskuteczności zawartego porozumienia, materiał dowodowy zebrany w sprawie nie dawał podstaw do nawet częściowego uwzględnienia stanowiska pozwanego, który jako przyczyny opóźnienia leżące po stronie powódki, wskazywał błędy w dokumentacji projektowej stano-wiącej podstawę robót, a także konieczność wykonania dodatkowych, nieprzewidzianych w czasie zawierania umowy prac i występowanie przeszkód w kontynuacji robót. W tym zakresie ciężar dowodowy, zgodnie zart. 6 k.c.w zw. zart. 471 k.c., spoczywał na pozwa-nym, a więc to on powinien wykazać, że okoliczności te miały miejsce i że skutkowały one niemożnością ukończenia prac w terminie. Natomiast złożone w sprawie dokumenty, zeznania świadków i pozwanego nie są wystarczające do dokonania oceny, czy okoliczności skutkujące opóźnieniem w wykonaniu umowy były spowodowane przez powódkę. W tym zakresie niezbędne były wiadomości specjalne, a więc opinia biegłego sądowego. Pozwany ostatecznie nie wnioskował jednak o przeprowadzenie takiego dowodu, zaś na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego brak jest możliwości ustalenia, czy ewentualne błędy w projekcie, czy potrzeba uzupełniania projektu, czasowe przeszkody w kontynuowaniu prac, wystąpienie dodatkowych prac, miały wpływ na możliwość terminowej realizacji umowy przez pozwanego. Co więcej, brak jest możliwości ustalenia, która ze stron odpowiadała za powstanie czasowych przeszkód w realizacji umowy, z jakiego powodu powstała potrzeba wykonania dodatkowych prac, jak należałoby traktować akcentowaną przez pozwanego sprawę zaworów zwrotnych. Dodatkowo należałoby ocenić kwestię dwukrotnego przedłuża-nia terminu realizacji zamówienia, łącznie o 5 miesięcy. Zebrane w sprawie dowody pozwalają jedynie na stwierdzenie, że w trakcie wykonywania zamówienia wystąpiły okoliczności wydłużające czas realizacji robót. Jednakże nie wynika z nich, aby uniemożliwiało to wykonanie robót w terminie. W szczególności zebrane dowody nie pozwalają na ustalenie, czy opóźnienie w robotach powstałe w okresie od 28 kwietnia 2011r. do 7 września 2011r., kiedy wystąpił problem z zaworami zwrotnymi, a którego przyczyna jest pomiędzy stronami sporna, spowodowane było przez którąś ze stron. Nadto, Sąd Okręgowy zauważył, iż nie znajduje oparcia w ustalonym stanie faktycznym zarzut pozwanego zgłoszenia gotowości oddania przedmiotu umowy do odbioru w dniu 7 listopada 2011 r., co należałoby poczytać jako formalne zakończenie robót skutkujące niemożnością naliczania od tego okresu kary umownej, jako że po 7. listopada 2011r. roboty były nadal prowadzone, nawet 25 stycznia 2012r. Z powyższych względów, w oparciu o powoływane przepisy, w tymart. 917 k.c.roszczenie powódki o zapłatę kwoty 274.087,67 zł, Sąd Okręgowy uznał za w pełni zasadne i kwotę tę zasądził od pozwanego na rzecz powódki, wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie, a to na podstawieart. 481 § 1 i 2 k.c.Termin płatności odsetek ustawowych został ustalony zgodnie z żądaniem powódki. Wynikał on z wyznaczonego pozwanemu w wezwaniu siedmiodniowego terminu do zapłaty, którego termin rozpoczął bieg od doręczenia wezwania, co nastąpiło 9. lipca 2012r. Sąd Okręgowy zasądził od pozwanego na rzecz powódki 21.341,20 zł z tytułu zwrotu kosztów procesu, zgodnie zart. 98 § 1 i 3 k.p.c.oraz§ 6 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu(Dz.U. Nr 163, poz. 1349; z późn. zm.). Na koszty te składają się: uiszczone przez powódkę opłata od pozwu w wysokości 13.705 zł, opłata od zażalenia – 30 zł, zaliczka na koszty stawiennictwa świadka – 406,20 zł i wynagrodzenie radcy prawnego – 7.200 zł. Apelację od wyroku wniósł pozwany, domagając się jego zmiany przez oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powódki na jego rzecz kosztów procesu, a ewentualnie uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania. Zarzucił, iż Sąd Okręgowy wydając zaskarżony wyrok popełnił błąd w ustaleniach faktycznych, mający wpływ na wynik postępowania, polegający na niesłusznym przyjęciu, iż przyczyną sprawczą podpisania porozumienia - ugody był stan obawy wywołany złą sytuacją pozwanego, gdy tymczasem z treści oświadczenia pozwanego z 31. sierpnia 2012r. wynika, że przyczyną uchylenia się od skutków prawnych porozumienia - ugody była groźba ze strony Gminy nieuregulowania końcowej należności za wykonane roboty. Nadto podniósł zarzut naruszeniaart. 233 §1 k.p.c.przez dowolną ocenę zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego i przyjęcie, iż pozwany nie uchylił się skutecznie od porozumienia - ugody, podczas gdy wszechstronna ocena zebranego w sprawie materiału, obejmująca wszystkie okoliczności związane ze zwlekaniem powódki w zapłacie wynagrodzenia, prowadzi do wniosku, iż pozwany zmuszony był do zawarcia tego porozumienia na warunkach określonych przez powódkę. Zarzucił także wadliwe przyjęcie, iż złożone w sprawie dokumenty, zeznania świadków i pozwanego nie są wystarczające dla dokonania oceny, czy okoliczności skutkujące opóźnieniem w wykonaniu umowy były spowodowane przez powódkę. Apelujący podniósł również zarzut rażącego naruszenia prawa materialnego, a to:art. 65 § 2 k.c.w zw. zart. 3531k.c.przez błędną wykładnię porozumienia łączącego strony, sprzeczną ze zgodnym zamiarem stron, którym było dokonanie przez powódkę potrącenia kary umownej z wynagrodzenia głównego, czego powódka nie uczyniła, kierując się chęcią uzyskania podwójnej korzyści;art. 483 §1 k.c.iart. 484 §1 k.c.poprzez ich błędną wykładnię i przyjęcie, iż pozwany jest zobowiązany do zapłaty kary umownej w sytuacji gdy powódka nie wykazała poniesienia szkody iart. 484 §2 k.c.przez jego błędną wykładnię i przyjęcie, iż nie występuje niewspółmierność świadczeń stron w stopniu rażącym, co skutkowało błędnym przyjęciem, że w okolicznościach sprawy nie zachodzi podstawa do zastosowania miarkowania naliczonej kary. Powódka wniosła o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów postępowania apela-cyjnego. Wywodziła, iż zaskarżony wyrok jest trafny, a apelacja bezzasadna. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: Ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Okręgowy i przyjęte za podstawę rozstrzy-gnięcia w niniejszej sprawie były prawidłowe i znajdowały potwierdzenie w zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym. Podejmując je Sąd Okręgowy nie naruszył w żadnej mierze przepisów procesowych, w tymart. 233 §1 k.p.c.jako że - wbrew wywodom apelującego - nie przekroczył zasad swobodnej oceny dowodów, ani też nie naruszył zasad logiki i doświadczenia życiowego. Stąd też ustalenia te Sąd Apelacyjny podzielił i przyjął za własne, podzielając też w pełni ich kwalifikację prawną. W szczególności Sąd Okręgowy trafnie przyjął, iż pozwany nie uchylił się skutecznie od zawartego przez strony porozumienia - ugody. Nie sposób było bowiem przyjąć, by zawarte w tym porozumieniu oświadczenia pozwanego dotknięte były jakąkolwiek wadą oświadczenia woli, zwłaszcza by zostały złożone pod wpływem groźby o jakiej mowa wart. 87 k.c.Pozwany ma status przedsiębiorcy, a łącząca strony umowa o roboty budowlane została zawarta przez pozwanego w ramach działalności gospodarczej, prowadzonej przez pozwanego w znacznym rozmiarze, o czym chociażby świadczy zakres i wartość robót, których wykonania się podjął. Prowadzenie działalności gospodarczej wiąże się z ryzykiem, w tym ryzykiem niewypłacalności kontrahenta. Niemniej ryzyko to zostaje wręcz wyeliminowane w sytuacji, gdy kontrahentem tym jest podmiot publicznoprawny, a takowy status przypisać należy Gminie. Stąd też nie sposób przyjąć, by pozwany, przystępując do zawarcia porozumienia - ugody mógł się obawiać że opóźnienie w płatności wynagrodzenia za roboty budowlane spowoduje stan niewypłacalności powódki. Przeciwnie miał pewność, że od tego kontrahenta wyegzekwuje nie tylko należność główną, ale i odsetki za opóźnienie w płatności, a nadto ewentualne roszczenia odszkodowawcze, jeśli wskutek opóźnienia w płatności poniósłby szkodę. Jeśli natomiast idzie o obawy pozwanego o stan własnej wypłacalności, to - po pierwsze - nie zostało w sprawie wykazane, by w dacie zawierania porozumienia pozostawał w trudnej sytuacji ekonomicznej, zwłaszcza że powódka w znaczącej części zapłaciła pozwanemu wynagrodzenie za wykonane roboty budowlane. Po wtóre, gdyby nawet pozwany znajdował się w trudnej sytuacji ekonomicznej, czy też obawiał się, że w sytuacji takiej się znajdzie, jeśli powódka odmówi mu zapłaty pozostałej części wynagrodzenia, to zawarcie przez pozwanego w tych warunkach porozumienia - ugody nie kwalifikuje się do uznania, iż pozwany zawarł je pod wpływem "groźby". Tak, jak to trafnie podkreślił Sąd Okręgowy, odmowa zapłaty końcowej należności za wykonane roboty, w sytuacji kwestionowania terminowości wykonania umowy, skutkującej naliczaniem kary umownej nie jest działaniem bezprawnym w rozumieniu przepisuart. 87 k.c.Każdej ze stron, w tej sytuacji przysługiwały prawem przewidziane środki prawne, w tym skierowanie powstałego sporu na drogę postępowania sądowego - pozwanemu w celu dochodzenia zapłaty wynagrodzenia za roboty budowlane, zapłaty odsetek i ewentualnych roszczeń odszkodowawczych. Co więcej, pozwany nie miał podstaw by obawiać się, że nie rozliczy się z podwykonawcami, jako że zgodnie zart. 6471§ 5 k.c.za zapłatę wynagrodzenia podwykonawcom robót budowlanych solidarną odpowiedzialność ponosiły obie strony - zarówno powódka jako inwestor, jak i pozwany jako wykonawca robót budowlanych. Stąd też w okolicznościach sprawy nie znajduje racjonalnych podstaw twierdzenie pozwanego, iż istniało realne zagrożenie braku zapłaty za roboty budowlane, a nadto by zagrożenie to zmusiło go do zawarcia porozumienia-ugody, na mocy której powódka odstępuje od naliczania kar umownych za określony w ugodzie okres czasu paru miesięcy (od 28. kwietnia do 7. września 2011r.), zaś pozwany uznaje za bezsporne 26-dniowe opóźnienie pozwanego w wykonaniu robót, a w konsekwencji uznaje także prawo powódki do naliczenia kary umownej w kwocie 274.087,67zł i wyraża zgodę na jej potrącenie z wynagrodzenia, zwłaszcza, że pozwany negocjował warunki tej ugody i miał czas by je przemyśleć. Wobec braku skutecznego uchylenia się przez pozwanego od skutków porozumienia-ugody, treść tej ugody, zawierająca także uznanie długu, korzystała z przymiotu powagi rzeczy ugodzonej (res transacta) i - zgodnie zart. 917 k.c.- stanowiła wystarczającą podstawę do uwzględnienia dochodzonego pozwem żądania zapłaty kary umownej wraz z ustawowymi odsetkami, o których Sąd Okręgowy także trafnie orzekł w oparciu oart. 481§1 i 2 k.c.Nie uszło przy tym uwadze Sądu, iż treść zawartego przez strony porozumienia-ugody nie była sprzeczna z prawem, ani też nie zmierzała do obejścia przepisów prawa, co więcej nie wskazuje by w warunkach w niej określonych była ona dla pozwanego niekorzystna. Konstatacja ta zwalniała Sąd Apelacyjny od odnoszenia się do dalszych zarzutów apelacji, które znajdowałyby rację bytu, w sytuacji skutecznego uchylenia się od ugody. Niemniej Sąd Apelacyjny uznaje je jedynie za polemikę z także trafną subsumpcją prawną poczynionych w sprawie ustaleń faktycznych, jako że Sąd Okręgowy zasadnie przyjął, iż w okolicznościach sprawy brak było podstaw do miarkowania wysokości kary umownej kary umownej. Podkreślić też należy, iż uwzględnienie roszczenia o karę umowną za opóźnienie w spełnieniu świadczenia niepieniężnego nie jest uzależnione od wykazania szkody. Wbrew wywodom apelacji, Sąd Okręgowy nie naruszył równieżart. 65 § 2 k.c.w zw. zart. 3531k.c.jako że uwzględnienie roszczenia o zapłatę kary umownej nie było sprzeczne ze zgodnym zamiarem stron i celem zawartego przez nie porozumienia-ugody, ponieważ wyrażenie zgody na dokonanie potrącenia kary umownej z wynagrodzenia przez pozwanego, nie oznaczało obowiązku dokonania tego potrącenia przez powódkę, jak i nie wyłączyło dopuszczalności dochodzenia przez powódkę zapłaty tego świadczenia. Nawet jeśli potrą-cenie nie zostało dokonane przez powódkę z uwagi na konieczność rozliczenia otrzymanego dofinansowania, to nie wyklucza to możliwości i uprawnienia powódki do dochodzenia od pozwanego zapłaty kar umownych, ponieważ uprawnienie takie przewidywała łącząca strony umowa o roboty budowlane, a skonkretyzowane co do wysokości roszczenie o zapłatę tej kary zostało uznane przez pozwanego w porozumieniu- ugodzie i objęte tym porozumieniem. Z tych to też przyczyn, Sąd Apelacyjny- w oparciu oart. 385 k.p.c.- oddalił apelację jako nieznajdującą usprawiedliwionych podstaw prawnych. O kosztach postępowania apelacyjnego orzekł na podstawieart. 98 §1 i 3 k.p.c.w zw. zart. 108 § 1 k.p.c., zasądzając od pozwanego, jako od strony przegrywającej na rzecz powódki kwotę 5.400zł, stanowiącą zwrot kosztów wynagrodzenia pełnomocnika powódki według stawki minimalnej ustalonej na podstawie§ 6 pkt 7w zw. z§ 12 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu(tekst jedn. Dz.U. z 2013r., poz. 490).
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Katowicach date: '2014-07-03' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Anna Bohdziewicz - Joanna Naczyńska - Joanna Kurpierz legal_bases: - art. 481 § 1 i 2 k.c. - art. 98 § 1 i 3 k.p.c. - § 12 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu recorder: Magdalena Bezak signature: I ACa 284/14 ```
152520000000503_I_C_000110_2014_Uz_2015-03-26_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I C 110/14 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 26 marca 2015 roku Sąd Okręgowy w Sieradzu I Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący:SSO Katarzyna Powalska Protokolant: staż. Magdalena Kierniakiewicz po rozpoznaniu w dniu 17 marca 2015 roku w Sieradzu na rozprawie sprawy z powództwaH. W. przeciwkoTowarzystwu (...) S.A.V. (...)z siedzibą wW. o zadośćuczynienie i odszkodowanie 1 zasądza od pozwanegoTowarzystwa (...) S.A.V.(...)z siedzibą wW.na rzecz powódkiH. W.kwotę 50.000 ( pięćdziesiąt tysięcy) złotych tytułem zadośćuczynienia z ustawowymi odsetkami od dnia 12 grudnia 2013 roku do dnia zapłaty; 2 zasądza od pozwanegoTowarzystwa (...) S.A.V.(...)z siedzibą wW.na rzecz powódkiH. W.kwotę 30.000 ( trzydzieści tysięcy) złotych tytułem odszkodowania z ustawowymi odsetkami od dnia 12 grudnia 2013 roku do dnia zapłaty; 3 oddala powództwo w pozostałej części; 4 zasądza od pozwanegoTowarzystwa (...) S.A.V.(...)z siedzibą wW.na rzecz powódkiH. W.kwotę 1.257 ( jeden tysiąc dwieście pięćdziesiąt siedem) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu; 5 nakazuje pobrać od pozwanegoTowarzystwa (...) S.A.V.(...)z siedzibą wW.na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Sieradzu kwotę 4.053 ( cztery tysiące pięćdziesiąt trzy ) złote tytułem części opłaty sądowej, od której powódka była zwolniona oraz kwotę 265 ( dwieście sześćdziesiąt pięć ) złotych tytułem części poniesionych w toku postępowania wydatków; 6 nakazuje ściągnąć od powódkiH. W.z zasądzonego roszczenia na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Sieradzu kwotę 2.702 ( dwa tysiące siedemset dwa ) złote tytułem części opłaty sądowej i kwotę 175 ( sto siedemdziesiąt pięć ) złotych tytułem części poniesionych wydatków. Sygn. akt I C 110/14 UZASADNIENIE W pozwie skierowanym do tutejszego Sądu w dniu 3 kwietnia 2014 roku (data złożenia pisma w urzędzie pocztowym) powódkaH. W.wniosła o zasądzenie na jej rzecz od pozwanegoTowarzystwa (...) S.A.V. (...)z siedzibą wW.: kwoty 100.000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdęw związku ze śmiercią syna, kwoty 30.000 zł tytułem stosownego odszkodowania w związku z pogorszeniem sytuacji życiowej wskutek śmierci najbliższego członka rodziny oraz kwoty 5.093,15 zł tytułem skapitalizowanych odsetek ustawowych za okres od 12 grudnia 2013 roku do 1 kwietnia 2014 roku – łącznie 135,093,15 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 2 kwietnia 2014 roku do dnia zapłaty. Powódka wniosła także o zasądzenie na jej rzecz od pozwanego kosztów procesu. Pozwany w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa w całości orazo zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania według norm przepisanych. Pozwany wskazał, że kwestionuje zasadność i wysokość kwot dochodzonych przez powódkę niniejszym pozwem. Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny: W dniu 27 grudnia 2000 roku wS.kierujący samochodem marki(...)onr. rej. (...)w sposób umyślny naruszył zasady bezpieczeństwa obowiązujące w ruchu drogowym w ten sposób, że będąc w stanie nietrzeźwości oraz podejmując błędny manewr zmiany toru ruchu kierowanego przez siebie pojazdu, wjechał na wysepkę rozdzielającą przejście dla pieszych i uderzył przodem w stojący tam znak drogowy, który przewracając się uderzył w głowę jadącego rowerzystęP. W., w wyniku czego pokrzywdzony doznał urazu czaszkowo – mózgowego, w następstwie którego poniósł śmierć w dniu 4 stycznia 2001 roku. Sprawca wypadku został skazany za wymieniony czyn prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w Sieradzu z dnia 23 kwietnia 2002 roku w sprawie II K 313/01(bezsporne). Posiadacz pojazdu, którym kierował sprawca zdarzenia, posiadał ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej w pozwanym zakładzie ubezpieczeń(bezsporne). W chwili śmierciP. W.miał 32 lata. Razem z żoną, córką oraz z powódkąH. W.mieszkali w jednym mieszkaniu przed śmiertelnym wypadkiem. Gospodarstwo domowe było prowadzone wspólnie – powódka pomagała synowej gotować, opiekować się wnuczką, przekazywała zamieszkującym z nią członkom rodziny 100 lub 150 zł z racji niskiej renty wynoszącej 500 zł. Wszyscy wymienieni żyli w zgodzie. Powódka była bardzo związana z najstarszym synemP., który pomagał jej po śmierci jej męża w 1990 roku. Syn wyręczał powódkę przy wielu sprawach. Powódka konsultowała z nim ważne decyzje. Młodszy synH. W.mieszkał z rodziną oddzielnie. Święta spędzali wszyscy razem u powódki. P. W.był pracownikiem fizycznym w młynie. Płacił za czynsz i rachunki, utrzymywał mieszkanie. (dowód: zeznania powódki – protokół rozprawy z dnia 19 sierpnia 2014 roku - 00:04:32 – 00:22:50 w zw. z k. 108v.-109 w zw. z k. 138v., protokół rozprawy z dnia 13 stycznia 2015 roku – 00:08:25 – 00:35:30 w zw. z k. 138v.-139; zeznania świadkaI. A.– protokół rozprawy z dnia 19 sierpnia 2014 roku – 00:26:16 – 00:34:38 w zw. z k. 109; zeznania świadkaJ. W.– protokół rozprawy z dnia 19 sierpnia 2014 roku –00:34:38 – 00:45:09 w zw. z k. 109, 109v.). Powódka ma 69 lat. Po śmierci syna dużo płakała. Korzystała z pomocy lekarza rodzinnego – miała problemy z ciśnieniem, przyjmowała leki na uspokojenie, dostała uczulenia na tle nerwowym. Nie musiała uciekać się do porad psychologa ani lekarza psychiatry.H. W.pomagali wówczas syn oraz sąsiadka. Powódka nie była w stanie zorganizować pogrzebu, w czym wyręczył ją młodszy syn. Początkowo powódka odwiedzała gróbP. W.kilka razy dziennie. Obecnie raz w roku zamawia mszę świętą i co sobotę chodzi na cmentarz.H. W.ciągle myśli o swoim synu, bo mieszka w lokalu, który wspólnie zamieszkiwali. Zdarza się, że płacze wspólnie z sąsiadkąI. A.. (dowód: zeznania powódki – protokół rozprawy z dnia 19 sierpnia 2014 roku - 00:04:32 – 00:22:50 w zw. z k. 108v.-109 w zw. z k. 138v., protokół rozprawy z dnia 13 stycznia 2015 roku – 00:08:25 – 00:35:30 w zw. z k. 138v.-139; zeznania świadkaI. A.– protokół rozprawy z dnia 19 sierpnia 2014 roku – 00:26:16 – 00:34:38 w zw. z k. 109; zeznania świadkaJ. W.– protokół rozprawy z dnia 19 sierpnia 2014 roku –00:34:38 – 00:45:09 w zw. z k. 109, 109v.). Na skutek śmierci syna uH. W.wystąpiła prawidłowa reakcja żałoby na śmierć dziecka. Mimo iż była ona przeżywana boleśnie i głęboko tak z uwagi na bliską więź ze zmarłym, jak i zachwianie poczucia bezpieczeństwa, nie przybierała charakteru żałoby patologicznej. Obecnie okres żałoby znajduje się w fazie readaptacji. U powódki występuje prawidłowa na tym etapie aktywność życiowa oraz właściwa do utraty bliskiej osoby tęsknota za jej obecnością w sytuacjach o tej obecności przypominających.H. W.nie wymagała oraz nie wymaga w chwili obecnej terapii psychologicznej ani leczenia farmakologicznego w związku ze śmiercią syna. (dowód: opinia biegłej psycholog A.B.– k. 112 – 113v.). Po śmierciP. W.sytuacja materialna powódki stała się bardzo trudna. Utrzymywała się wówczas tylko z renty w wysokości 500 zł. Przez kilka miesięcy po przedmiotowym wypadku mieszkała z nią synowa, która nie miała stałej pracy. Synowa wyprowadziła się od powódki do swojego ojca. ObecnieH. W.zajmuje dwupokojowe mieszkanie z kuchnią i łazienką. W okresie od śmierci syna do czasu uzyskania prawa do emerytury ponosiła następujące wydatki: 150 – 170 zł na opłatę za czynsz, 80 – 100 zł na opłatę za energię elektryczną, 60 zł na opłatę za telefon, 40 zł co trzy miesiące na butlę gazową, 300-350 zł na wyżywienie, 1.600 zł rocznie na opłatę za opał, 100 zł na leki uspokajające i na nadciśnienie – co daje sumę 820 zł miesięcznie. Biorąc pod uwagę wysokość otrzymywanej renty, powódce brakowało wówczas ok. 320 zł miesięcznie do pokrycia wszystkich niezbędnych wydatków. W celu pokrycia kosztów utrzymania pożyczała pieniądze od znajomych, w tym sąsiadkiI. A., oraz od instytucji finansowych. Od 2005 roku powódka zaczęła pobierać emeryturę w wysokości 830 zł, jednakże jeszcze przez 4 lata musiała spłacać zaciągnięte długi. Obecnie po waloryzacji jej emerytura wynosi 1.160 zł (dowód: zeznania powódki – protokół rozprawy z dnia 19 sierpnia 2014 roku - 00:04:32 – 00:22:50 w zw. z k. 108v.-109 w zw. z k. 138v., protokół rozprawy z dnia 13 stycznia 2015 roku – 00:08:25 – 00:35:30 w zw. z k. 138v.-139; zeznania świadkaI. A.– protokół rozprawy z dnia 19 sierpnia 2014 roku – 00:26:16 – 00:34:38 w zw. z k. 109; zeznania świadkaJ. W.– protokół rozprawy z dnia 19 sierpnia 2014 roku –00:34:38 – 00:45:09 w zw. z k. 109, 109v.; pismo powódki – k. 144 -148; kserokopie dokumentów z ZUS – k. 150 – 154, kserokopie potwierdzeń wpłat – k. 155 - 162). W piśmie z dnia 4 listopada 2013 roku powódka zgłosiła pozwanemu roszczenie o wypłatę zadośćuczynienia w związku z krzywdą, jakiej doznała wskutek śmierci syna w wysokości 100.000 zł oraz o zapłatę kwoty 30.000 zł tytułem odszkodowania sytuacji życiowej i materialnej. (dowód: kserokopia pisma powódki - k. 18 - 26) Decyzją z dnia 6 lutego 2014 roku pozwany oddalił zgłoszone przez powódkę roszczenia. (dowód: kserokopia pisma pozwanego – k. 29) Ustalając stan faktyczny w sprawie, Sąd oparł się na zeznaniach powódki, wymienionych świadków, opinii biegłej psycholog oraz załączonych do akt sprawy dokumentów, którym w pełni dał wiarę. Wiarygodność ani moc dowodowa przytoczonych dowodów nie były kwestionowane przez żadną ze stron, a przy tym tworzą one spójną całość i nie budzą wątpliwości z punktu widzenia zasad logiki i doświadczenia życiowego. Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Powództwo zasługuje na częściowe uwzględnienie. W zakresie roszczenia powódki o wypłatę odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia, należy wskazać, że sporna była już sama zasada odpowiedzialności odszkodowawczej pozwanego zakładu ubezpieczeń, co wynika ze stanowiska pozwanego, które zaprezentował w odpowiedzi na pozew (k. 77 – 85). W związku z powyższym, na wstępie należy podkreślić, że w niniejszej sprawie szkoda powstała w związku z ruchem mechanicznego środka komunikacji, o którym mowa wart. 436 § 1 k.c.w zw. zart. 435 k.c.Trzeba dodać, że zasady odpowiedzialności cywilnej użytkowników pojazdów mechanicznych regulują również przepisyustawy z 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych(Dz. U. nr 124, poz. 1152 ze zm.). Przepisy tej ustawy normują ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów jako ubezpieczenie obowiązkowe (art. 4 pkt. 1 ustawy). Jak wynika z art. 36 ust. 1 tej ustawy, odszkodowanie ustala się i wypłaca w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym, najwyżej jednak do ustalonej w umowie ubezpieczenia sumy gwarancyjnej. Charakter ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej określa natomiastart. 822 § 1 k.c.Zgodnie z treścią tego przepisu przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Przedmiotem ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej jest zatem odpowiedzialność ubezpieczającego za szkody wyrządzone osobom trzecim. Jest to więc ubezpieczenie jego odpowiedzialności za wyrządzenie szkody opartej na zasadzie winy lub zasadzie ryzyka. Jak wskazał Sąd Najwyższy w postanowieniu składu siedmiu sędziów z dnia 24 lutego 2006 r. (III CZP 91/05, LEX nr 180669), odpowiedzialność ubezpieczyciela sięga tak daleko (z ograniczeniami dotyczącymi zapłaty jako rodzaju świadczenia i sumy gwarancyjnej) jak odpowiedzialność cywilna ubezpieczonego. Wynika z tego, że powód może dochodzić od pozwanego zakładu ubezpieczeń również zadośćuczynienia za doznaną krzywdę jako szkodę niemajątkową. Zdarzenie rodzące szkodę – tj. śmierćP. W.- zaistniała przed dniem 3 sierpnia 2008 r. W przedmiotowym stanie faktycznym nie znajduje zatem zastosowania normaart. 446 § 4 k.c., którą ustawodawca wprowadził do porządku prawnego w zakresie stanów faktycznych zaistniałych po tej dacie. W orzecznictwie pojawił się jednak pogląd, zgodnie z którym spowodowanie śmierci osoby bliskiej przed dniem wejścia w życieustawy z dnia 30 maja 2008 r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw( Dz. U. Nr 116, poz. 731 ) mogło stanowić naruszenie dóbr osobistych najbliższych członków rodziny zmarłego i uzasadniać przyznanie im zadośćuczynienia na podstawieart. 448 k.c.( por. wyrok S.N. z dnia 14 stycznia 2010r., IV CSK 307/09, OSP 2011/2/15 ). W wyroku tym Sąd Najwyższy argumentował, że przepisart. 23 k.c.jest otwartym katalogiem dóbr osobistych jako dóbr człowieka pozostających pod ochroną prawa cywilnego. Oznacza to jednak, iż ochronie podlegają wszelkie dobra osobiste w znaczeniu wartości niematerialnych związanych z istnieniem i funkcjonowaniem podmiotów prawa cywilnego, które w życiu społecznym uznaje się za doniosłe i zasługujące na taką ochronę. Zdaniem Sądu Najwyższego, dobro rodziny jest nie tylko wartością powszechnie akceptowaną społecznie, ale także uznaną za dobro podlegające ochronie konstytucyjnej. Zatem więź rodzinna odgrywa doniosłą rolę, zapewniając członkom rodziny m.in. poczucie stabilności, wzajemne wsparcie obejmujące sferę materialną i niematerialną oraz gwarantuje wzajemną pomoc w wychowaniu dzieci, zapewnieniu im możliwości kształcenia. Stąd też prawo do życia rodzinnego podlega ochronie na podstawieart. 23 i 24 k.c.Dlatego spowodowanie śmierci osoby bliskiej może stanowić naruszenie dóbr osobistych członków jej rodziny i uzasadniać im przyznanie zadośćuczynienia na podstawieart. 448 k.c.Podobnie Sąd Najwyższy przyjął w wyroku z dnia 15 marca 2012 r. w sprawie I CSK 314/11 ( Lex nr 1164718). Istotne jest w tym kontekście wyjaśnienie sensu wprowadzenia normyart. 446 § 4 k.c., skoro wcześniej należało zakładać dopuszczalność dochodzenia zadośćuczynienia w takiej sytuacji w oparciu o normęart. 448w związku zart. 24 § 1 k.c.Zgodnie z poglądem Sądu Najwyższego, dodanieart. 446 § 4 k.c.nie jest jedynie wyrazem woli ustawodawcy co do potwierdzenia dopuszczalności dochodzenia zadośćuczynienia na gruncie przepisów obowiązujących przed wejściem w życie tego przepisu, lecz dokonania zmiany w ogólnej regule wynikającej zart. 448 k.c.przez zawężenie kręgu osób uprawnionych do zadośćuczynienia. Wzmacnia to także wykładnięart. 446 § 3 k.c.wiążącą funkcję tego przepisu wyłącznie z ochroną majątkową. Stąd też najbliższemu członkowi rodziny zmarłego przysługuje na podstawieart. 448 k.c.w związku zart. 24 § 1 k.c.zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę, gdy śmierć nastąpiła na skutek deliktu, który miał miejsce przed dniem 3 sierpnia 2008 r. (por. uchwała S.N. z dnia 22 października 2010r., III CZP 76/10, Lex nr 604152). Tym samym wprowadzenieart. 446 § 4 k.c.doprowadziło jedynie do zmiany w sposobie realizacji roszczenia przez skonkretyzowanie osób uprawnionych do jego dochodzenia oraz przesłanek jego stosowania (por. wyrok SN z dnia 11 maja 2011 r., I CSK 621/10, Lex nr 848128). Obecnie więc istnieje możliwość dochodzenia przez najbliższych członków rodziny zmarłego roszczenia o zadośćuczynienie zarówno na podstawieart. 446 § 4 k.c., jak i 448k.c., z tym jednak, że w oparciu o treśćart. 446 k.c.istnieją ułatwienia dowodowe. Wprowadzenie powyższej zmiany ustawowej w treściart. 446 k.c.wynikało także z potrzeby zwiększenia ochrony ofiar wypadków drogowych zawartej w postulatach Rzecznika Praw Obywatelskich wysuniętych do Ministra Sprawiedliwości w 2006 r. Podniesiono wówczas, że skoro istnieje możliwość zadośćuczynienia w przypadku naruszenia dóbr osobistych wskazanych wart. 23 k.c., tym bardziej taka możliwość powinna istnieć w przypadku śmierci osoby bliskiej. Taka śmierć bowiem w istotny sposób narusza sferę odczuć psychicznych jednostki. Stąd przepis§ 4 art. 446 k.c.dający możliwość ubiegania się o wypłatę stosownego zadośćuczynienia pod warunkiem wykazania szczególnych okoliczności dających podstawę do przyjęcia, że ubiegający się członek najbliższej rodziny zmarłego doznał w związku ze śmiercią poszkodowanego takiej szkody niemajątkowej w postaci bólu i cierpienia, której naprawienie poprzez zadośćuczynienie odpowiada względom słuszności. Założeniem tej zmiany legislacyjnej było zatem twierdzenie, że zadośćuczynienie należy się członkom najbliższej rodziny zmarłego, a nie każdej osobie bliskiej. Decydujące są zatem przy ocenie w tej mierze nie same więzy pokrewieństwa czy wspólnota gospodarstwa domowego, ale wynikające z okoliczności każdego konkretnego stanu faktycznego więzi osobiste, pewien stosunek bliskości pomiędzy zmarłym a ubiegającym się o to roszczenie, wynikający ze wzajemnych relacji rodzinnych. Stąd też trzeba na te relacje patrzeć poprzez pryzmat dramatyzmu doznań osoby bliskiej zmarłemu, poczucia jej osamotnienia i „odczuwanej pustki”, cierpień moralnych i wstrząsu psychicznego wywołanego śmiercią osoby najbliższej. Ten kontekst oceny znajduje swoje podstawy, przy ujęciu tożsamości celu unormowania, w przypadku naruszenia dobra osobistego w postaci więzi rodzinnej na gruncie przepisów prawa cywilnego sprzed 3 sierpnia 2008 r. Stąd też w kolejnej uchwale z dnia 13 lipca 2011 r. Sąd Najwyższy w sprawie III CZP 32/11 twierdził, że sąd może przyznać najbliższemu członkowi rodziny zmarłego zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę na podstawieart. 448w związku zart. 24 § 1 k.c., także wtedy, gdy śmierć nastąpiła przed dniem 3 sierpnia 2008 r. wskutek uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia (OSNC 2012/1/10). W przedmiotowej sprawie Sąd Okręgowy w pełni podziela twierdzenia i wnioski wynikające z przedstawionych poglądów judykatury, co oznacza, że należy przyjąć odpowiedzialność pozwanego zakładu ubezpieczeń co do zasady zarówno za szkodę majątkową jak i niemajątkową powstałe wskutek śmierciP. W.. W wyniku tragicznej śmierciP. W.naruszone zostały dobra osobiste powódki w postaci więzi rodzinnej, mającej unikatowy, bezwarunkowy charakter. Wszelkie wspomnienia dotyczące syna i wspólnie spędzonych z nim chwil, a następnie tragicznego wydarzenia, skutkującego jego śmiercią powodują, że życie powódki nigdy nie będzie już takie jak przed datą 27 grudnia 2000 roku. Przy ocenie, jaka suma jest w rozumieniuart. 448 k.c., odpowiednia tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę spowodowaną naruszeniem dóbr osobistych, należy mieć na uwadze rodzaj dobra, które zostało naruszone oraz charakter, stopień nasilenia i czas trwania doznawania przez osobę, której dobro zostało naruszone, ujemnych przeżyć psychicznych spowodowanych naruszeniem (por. wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 28 marca 2012r. , I ACa 162/12 , Lex nr 1164092). W świetle orzecznictwa Sądu Najwyższego, zadośćuczynienie musi przedstawiać wartość ekonomicznie odczuwalną z jednej strony, ale z drugiej powinno być utrzymane w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej. Stąd też mając na uwadze okoliczność wymiaru doznanej przez powoda krzywdy, a także kompensacyjny charakter zadośćuczynienia należało przyjąć, że kwota 50.000 zł będzie adekwatna z obu płaszczyzn tej oceny. Jako wygórowane należy ocenić żądanie zasądzenia zadośćuczynienia w wysokości 100.000 zł. Należy zauważyć, że śmierć starszego syna, z którym powódka wspólnie zamieszkiwała, z pewnością wywołała uH. W.uczucie niepowetowanej straty i trudnego do ukojenia cierpienia. O przeżywanym przez powódkę bólu świadczą jej wizyty u lekarza, płaczliwość oraz częsta obecność na cmentarzu przy grobie syna. Powódka straciła osobę, z którą dzieliła swoją codzienność. Trzeba także zaznaczyć, że powódka miała dobre relacje ze swoim synem, co niewątpliwie miało wpływ na rozmiar doznanego cierpienia. Nasilenie poczucia krzywdy musiało wynikać także z faktu, żeP. W.zginął w sposób gwałtowny w wyniku wypadku. Nagła śmierć bliskiej osoby jest bowiem szczególnie bolesna i trudna do zaakceptowania. Z drugiej strony nie można zapominać, że od dnia wypadku upłynęło już ponad 14 lat. Powódka przeżyła naturalny proces żałoby, po upływie którego jej cierpienia są z pewnością znacznie mniejsze, aniżeli w okresie bezpośrednio po tragicznym zdarzeniu.H. W.nie korzystała z pomocy psychologa ani lekarza psychiatry. Ponadto powódka ma jeszcze młodszego syna, a zatem śmierćP. W.nie spowodowała, że znalazła się w zupełnym osamotnieniu. Z tych wszystkich względów należało uznać, że adekwatną kwotą zadośćuczynienia jest kwota 50.000 zł, a roszczenie dalej idące jako niezasadne podlegało oddaleniu. W zakresie roszczenia powódki o wypłatę kwoty 30.000 zł tytułem pogorszenia sytuacji życiowej po śmierci osoby najbliższej, pozwany podkreślił, żeH. W.nie wykazała, na jakiej podstawie obliczyła należną kwotę odszkodowania. Zgodnie z treściąart. 446 § 3 k.c.Sąd może przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego stosowne odszkodowanie, jeżeli wskutek jego śmierci nastąpiło znaczne pogorszenie ich sytuacji życiowej. Odszkodowanie zart. 446 § 3 k.c.obejmuje szeroko rozumiane szkody majątkowe, często niewymierne, w związku ze znacznym pogorszeniem sytuacji życiowej. Przewidziany w tym przepisie skutek musi mieć charakter majątkowy. Rozumiane w ten sposób znaczące pogorszenie się sytuacji życiowej może być natomiast efektem nie tylko majątkowych, ale również niemajątkowych następstw utraty najbliższego członka rodziny przez osoby uprawnione. Pogorszenie sytuacji życiowej to nie tylko uszczerbek w aktualnej sytuacji materialnej, lecz także w realnej możliwości polepszenia warunków życiowych w przyszłości. Przy ustaleniu świadczenia na podstawieart. 446 § 3 k.c.sąd obowiązany jest wziąć pod uwagę różnicę pomiędzy stanem, w jakim znaleźli się członkowie rodziny zmarłego po jego śmierci, a ich przewidywanym stanem materialnym, gdyby zmarły żył ( por. wyrok S.A. w Lublinie z dnia 7 maja 2014 r., I ACa 51/14, LEX nr 1466859 ). Warto w tym miejscu zauważyć, iż roszczenie najbliższych członków rodziny zmarłego o przyznanie stosownego zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę na podstawieart. 446 § 4 k.c., które zmierza do zaspokojenia szkody niematerialnej, jest rodzajowo i normatywnie odmienne od roszczenia o przyznanie stosownego odszkodowania zart. 446 § 3 k.c., które wymaga wykazania szkody majątkowej polegającej na znacznym pogorszeniu sytuacji życiowej najbliższych członków rodziny poszkodowanego, który zmarł wskutek wynikłego z czynu niedozwolonego uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia. ( por. wyrok S.N. z dnia 21 października 2009 r., I PK 97/09, LEX nr 558566 ). Są to więc roszczenia niezależne, a dochodzenie odszkodowania wymaga , od powodów, zgodnie z normąart. 6 k.c., wskazania dowodów na okoliczność poziomu doznanego w tej mierze uszczerbku. W niniejszej sprawie powódka nie ograniczyła się jedynie do gołosłownych twierdzeń o pogorszeniu jej sytuacji materialnej i życiowej, lecz zaoferowała materiał dowodowy w postaci potwierdzeń wpłat na poczet ponoszonych wydatków. Z przedstawionych dokumentów oraz złożonych zeznań wynika, że powódka popadła po śmierci syna w zadłużenie w różnych instytucjach bankowych, ponieważ nie było jej stać na pokrycie niezbędnych wydatków związanych z codzienną egzystencją. Okoliczność ta znajduje potwierdzenie także w zeznaniach świadkówI. A.iJ. W.. Powódka przez 5 lat utrzymywała się z renty w wysokości 500 zł miesięcznie, a następnie po uzyskaniu emerytury w wysokości 830 zł miesięcznie przez 4 lata musiała spłacać zobowiązania. Miesięczny koszt utrzymania powódki wynosił ok. 820 zł, a zatem brakowało powódce 320 zł miesięcznie, aby pokryć jej wydatki. W związku z tym Sąd uznał, że powódka poniosła szkodę w rozmiarze wynoszącym co najmniej 30.000 zł (320 zł x 12 miesięcy x 8 lat po śmierci syna, kiedy sytuacja powódki była najtrudniejsza). W świetle przedstawionych okoliczności Sąd doszedł do wniosku, że powódka udowodniła fakt, że po śmierci jej syna nastąpiło znaczne pogorszenie jej sytuacji życiowej w rozumieniuart. 446 § 3 k.c.Dlatego też Sąd przyznał powódce na podstawie wymienionego przepisu kwotę 30.000 zł tytułem stosownego odszkodowania. O odsetkach ustawowych Sąd orzekł na podstawieart. 481 § 1 k.c., zasądzając je od kwoty 50.000 zł oraz od kwoty 30.000 zł od dnia 12 grudnia 2013 do dnia zapłaty. Powód wystosował w dniu 4 listopada 2013 roku pismo do pozwanego, w którym zażądał przyznania mu kwoty 100.000 zł tytułem zadośćuczynienia oraz kwoty 30.000 zł tytułem odszkodowania. Zgodnie z art. 14 ust. 1 wspomnianej ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni, licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego zawiadomienia o szkodzie. Pismo zawierające ostateczną decyzję ubezpieczyciela w tym przedmiocie datuje się na 6 lutego 2014 roku. Wobec tego zasadnym było zasądzenie odsetek od dnia następującego po dniu, w którym pozwany zakład ubezpieczeń powinien wydać decyzje kończącą proces likwidacyjny. Przy tym powódka nie wykazała podstaw żądania w zakresie dokonanej kapitalizacji odsetek ustawowych i obciążenia nimi pozwanego. Mając na uwadze fakt, że roszczenie powódki zostało częściowo uznane za niezasadne, Sąd Okręgowy na podstawieart. 100zd. pierwszek.p.c.dokonał stosunkowego rozdzielenia kosztów w zakresie poniesionych kosztów zastępstwa prawnego. Po stronieH. W.powstały koszty zastępstwa prawnego w wysokości 4.506,52 zł (wynagrodzenie adwokata w wysokości 3.600 zł według stawek zrozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu- tekst jednolity Dz. U. z 2013 r. Nr 461., opłata skarbowa od pełnomocnictw w wysokości 34 zł, koszt dojazdu pełnomocnika na rozprawę w wysokości 872,52 zł). Z kolei po stronie pozwanego zakładu ubezpieczeń powstały koszty w wysokości 3.617 zł (wynagrodzenie radcy prawnego w wysokości 3.600 zł według stawek zrozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu- tekst jednolity Dz. U. z 2013 r. Nr 461., opłata skarbowa od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł). Powódka przegrała postępowanie w 40 %, natomiast pozwany – odpowiednio – w 60 %. W związku z tym Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 1.257 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. Powstałymi w trakcie postępowania kosztami sądowymi Sąd postanowił obciążyć strony - proporcjonalnie do stopnia, w jakim przegrały postępowanie. Na koszty sądowe złożyła się opłata sądowa od której powódka była zwolniona w wysokości 6.755 zł oraz wynagrodzenie biegłej sądowej w wysokości 440,61 zł. W związku z tym na podstawie 113ust. 1 ustawy z 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych(tekst jedn. Dz. U. z 2010r., Nr 90, poz. 594 ze zm. – dalej: „u.k.s.c.”) należało nakazać pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Sieradzu kwotę 4.053 zł tytułem części opłaty sądowej, od której powódka była zwolniona oraz 265 zł tytułem części wydatków. Z kolei na mocy art. 113 ust. 2 pkt 1) u.k.s.c. Sąd nakazał ściągnąć od powódki z zasądzonego roszczenia na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Sieradzu kwotę 2,702 zł tytułem części opłaty sądowej od pozwu oraz kwotę 175 zł tytułem części wydatków. Z tych wszystkich względów orzeczono jak w wyroku.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Sieradzu date: '2015-03-26' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Katarzyna Powalska legal_bases: - art. 436 § 1 k.c. - art. 100 - ust. 1 ustawy z 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych recorder: staż. Magdalena Kierniakiewicz signature: I C 110/14 ```
155500000001006_II_AKa_000103_2017_Uz_2017-10-05_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. aktII AKa 103/17 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 5 października 2017 r. Sąd Apelacyjny w Szczecinie, II Wydział Karny w składzie: Przewodniczący: SSA Andrzej Olszewski Sędziowie: SA Grzegorz Chojnowski SA Andrzej Mania (spr.) Protokolant: sekr. sądowy Anna Kaczmarek przy udziale Prokuratora Prokuratury Rejonowej Szczecin-Niebuszewo w Szczecinie Beaty Skucińskiej-Veljković po rozpoznaniu w dniu 5 października 2017 r. sprawy M. M. (1) oskarżonego zart. 286 § 1 kki inne na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 15 marca 2017 r., sygn. akt III K 60/16 I zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy; II zasądza od oskarżonego – 1 na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe za postępowanie odwoławcze w tym opłatę w kwocie 400 (czterysta) złotych za drugą instancję; 2 na rzecz oskarżyciela posiłkowego(...)spółka jawna wS.w likwidacji (jako następcy prawnego(...)s.c. wS.) kwotę 600 (sześćset) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. SSA Grzegorz Chojnowski SSA Andrzej Olszewski SSA Andrzej Mania Sygn. akt: AKa 103/17 UZASADNIENIE M. M. (1)został oskarżony o to, że: I.W dniu 13 kwietnia 2011 r. wS.jako Prezes Zarządu PHU(...)Spółka z o.o. wS., doprowadziłP. Z.do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w postaci środków pieniężnych w kwocie 32.000 zł poprzez przekazanie mu tej kwoty pieniędzy tytułem pożyczki na podstawie zawartej umowy przewłaszczenia, poświadczonej notarialnie w dniu 15 kwietnia 2011 r. w Kancelarii NotarialnejL. Z.wS., Rep.(...)nr(...), po uprzednim wprowadzeniu w błąd, co do przysługującego spółce, którą reprezentował prawa własności samochodu markiS. (...)onr rej. (...), o nr VIN(...), przysługującego faktycznie(...)Spółka z o.o. wW., a które to prawo na podstawie powyższej umowy przeniósł na rzeczP. Z., pomimo nie wywiązania się przez PHU(...)Spółka z o.o. wS.zumowy leasingu nr (...)zawartej z wyżej wskazaną spółką w dniu 28 kwietnia 2009 r. w celu zaspokojenia roszczeniaP. Z.o zapłatę wyżej wskazanej kwoty pożyczki, wprowadzając go tym samym w błąd, co do swego zamiaru spłaty kwoty pożyczki i działając na szkodęP. Z., tj. o czyn zart. 286 § 1 k.k. II.W dniu 4 sierpnia 2011 r. wS., działając wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami o nieustalonych personaliach, jako Prezes ZarząduPHU (...) Spółka z o.o.wS., doprowadził(...)wS.reprezentowaną przezP. Z.do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w postaci środków pieniężnych w kwocie 399.647,42 zł, stanowiącej mienie znacznej wartości, poprzez przekazanie mu tej kwoty pieniędzy na podstawie zawartej umowy pożyczki, poświadczonej notarialnie w Kancelarii NotarialnejL. Z.wS., Rep.(...)nr(...), po uprzednim przedłożeniu podrobionych przez nieustaloną osobę umów o wykonawstwo prac budowlano – montażowych: z dnia 20 lipca 2011 r. – zawartej pomiędzyPHU (...) Spółka z o.o.wS.– jako wykonawcą i(...)S.A. z siedzibą wK.jako zamawiającym dotyczącą wykonania pawilonu handlowego wP.naOsiedlu (...)i z dnia 27 lipca 2011 r. zawartej pomiędzyPHU (...) Spółka z o.o.wS.– jako wykonawcą(...) S.A.z siedzibą wK.jako zamawiającym dotyczącą wykonania pawilonu handlowego wP.przyul. (...)–(...)nr(...)i wprowadził go w błąd, co do zamiaru spłaty kwoty pożyczki za środki pieniężne uzyskane z tytułu wykonania wskazanych w umowach fikcyjnych prac i działając tym samy na szkodę(...)S. C.(...)wS., tj. o czyn zart. 286 § 1 k.k.w zw. zart. 294 § 1 k.k. Po rozpoznaniu sprawy Sąd Okręgowy w Szczecinie wyrokiem z dnia 15 marca 2017 r., sygn. akt III K 60/16 1.M. M. (1)uznał za winnego popełnienia przestępstwa opisanego wpunkcie Ii za przestępstwo to, na podstawieart. 286 § 1 k.k., wymierzył mu karę 1 (jednego) roku i 2 (dwóch) miesięcy pozbawienia wolności, 2.M. M. (1)uznał za winnego popełnienia przestępstwa opisanego w punkcie II przy przyjęciu, iż wartość niekorzystnego rozporządzenia mieniem wyniosła 390.647,32 złotych, kwalifikowanego zart. 286 § 1 k.k.w zw. zart. 294 § 1 k.k.w zb. zart. 270 § 1 k.k.w zw. zart. 11 § 2 k.k.i za przestępstwo to, na podstawieart. 294 § 1 k.k.w zw. zart. 11 § 3 k.k., wymierzył mu karę 2 (dwóch) lat i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności, 3.na podstawieart. 85 § 1 i 2 k.k.orazart. 86 § 1 k.k.połączył orzeczone kary i wymierzył karę łączną 3 (trzech) lat pozbawienia wolności, 4.na podstawieart. 46 k.k.orzekł obowiązek naprawienia szkody w całości przez zapłatę: - na rzeczP. Z.(jego spadkobierców) kwoty 32.000 (trzydziestu dwóch tysięcy) złotych; - na rzecz(...)spółka jawna wS.w likwidacji (jako następcy prawnego(...)s.c. wS.) kwoty 390.647,32 (trzysta dziewięćdziesiąt tysięcy sześćset czterdzieści siedem i 32/100) złotych. 5. na podstawieart. 627 k.p.k.iart. 2 ust. 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnychzasądził odM. M. (1): - na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe, w tym 400 (czterysta) złotych tytułem opłaty; - na rzecz oskarżyciela posiłkowego(...)spółka jawna wS.w likwidacji (jako następcy prawnego(...)s.c. wS.) wydatki postępowania, w szczególności kwotę 3.240 (trzy tysiące dwieście czterdzieści) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa adwokackiego. Apelację od powyższego wyroku wywiódł obrońca oskarżonego. Zarzucił: I.obrazę przepisów postępowania, która miała wpływ na treść wydanego orzeczenia, a mianowicie: a)naruszenie przepisuart. 7 k.p.k.w zw. zart. 410 k.pk. i przekroczenie granic zasady swobodnej oceny dowodów, dokonując ich zupełnie dowolnej oceny, kształtując swoje przekonanie na podstawie tylko części przeprowadzonych dowodów bez uwzględnienia zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego poprzez: - naruszenie zasady bezpośredniości i oparciu treści wyroku na selektywnie wybranym materiale dowodowym, ograniczającym się de facto do ujawnionych na rozprawie zeznańP. Z.podczas gdy zeznania te, jako niezweryfikowane na rozprawie nie powinny stanowić podstawy rozstrzygnięcia zwłaszcza, że świadek ten miał konkretny interes w kształtowaniu fałszywie rzeczywistości poprzez popieranie twierdzeń o wysokości udzielonej pożyczki, istotnych elementów umowy przewłaszczenia; - błędne uznanie, że dowód pokwitowania odbioru kwoty 390.647,36 zł z dnia 7 września 2011 roku świadczy o tym, że kwota ta rzeczywiście została oskarżonemu przekazana, podczas gdy z wyjaśnień oskarżonego wynika, iż przekazana została mu wyłącznie pierwsza i ostatnia rata, a więc kwota ok 160.000 zł, zaś przedmiotowe pokwitowanie zmuszony był podpisać, aby uzyskać pożyczkę i kolejne transze innych pożyczek – pozostała kwota miała stanowić pewnego rodzaju wynagrodzenie dla pożyczkodawcy zamiast odsetek, które zostały określone w umowie w rażąco niskiej kwocie, poza tym zastrzeżono oskarżonemu, że jeżeli nie podpisze pokwitowania to nie otrzyma kolejnych transz innych pożyczek – nadto pokwitowanie to zostało wyłącznie podpisane w obecności notariusza, który poświadczył, że podpisy zostały złożone przez określone osoby, a nie że umowa została sporządzona przed notariuszem, notariusz nie analizował jej treści, ani w jego obecności nie były przekazywane żadne pieniądze, - błędne ustalenie, że oskarżony miał zamiar nigdy pożyczonych pieniędzy nie zwracać, podczas gdy nie wynika to ze zgromadzonego materiału dowodowego; - bezkrytyczne przyznanie wiarygodności zeznaniom świadkówP. Z.,E. A.iK. A.w zakresie w jakim zeznali, że oskarżonemu została wydana kwota 390.647,36 zł, podczas gdyP. Z.miał interes w tym, aby kwota ta była jak największa, zaśE. A.iK. A.nie byli bezpośrednimi świadkami przekazania oskarżonemu całości ww. kwoty, a swoje zeznania w tym zakresie opierają na relacji uzyskanej od zainteresowanegoP. Z., zaśK. A.zeznał, iż był wyłącznie przy przekazywaniu dwóch transz pożyczek, co koresponduje z wyjaśnieniami oskarżonego, nadtoP. Z.w ogóle nie posiadał majątku umożliwiającego mu pożyczkę tak dużej kwoty, b) naruszenie przepisuart. 54 § k.p.k.poprzez przyjęcie oświadczenia o działaniu w charakterze oskarżyciela posiłkowego od osoby, która była niewłaściwie umocowana w sprawie na moment złożenia oświadczenia, z uwagi na śmierćP. Z.w dniu 29.11.2015 r. i treść umowy spółki jawnej(...)sp. j., szczególnie § 4 umowy wymagającego dla ustanowienia pełnomocnika jednomyślnej uchwały wszystkich wspólników, a w konsekwencji poprzez zaniechanie pominięcia wszystkich czynności oskarżyciela posiłkowego, II.na podstawie przepisuart. 438 pkt 3 k.p.k.będący wynikiem obrazy przepisów postępowania błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, który miał wpływ na jego treść, polegający na: - błędnym ustaleniu, że oskarżony zaaranżował spotkanie wP.z mężczyzną o nieustalonej tożsamości, który podawał się za pracownika(...) S.A., podczas gdy taka okoliczność nie miała miejsca a w tym zakresie sprzeczne są zeznaniaP. Z.,K. A.(K. A.twierdził, że byli podP.nie było z nimiM. M. (1)–P. Z.twierdził, że był w siedzibie(...)razem zK. A.i był z nimM. M. (1), „przy czym siedziba miała z ruchomymi schodami”), - błędnym ustaleniu, żeP. Z.nie miał wiedzy co do właściciela pojazdu markiS. (...)o nr rej(...), pod czas gdy w trakcie kopiowania dowodu rejestracyjnego właściciel auta był tam ujawniony, - błędnym ustaleniu, że oskarżony zawarł umowę pożyczki z dnia 04 sierpnia 2011 roku i pokwitowanie z dnia 07 września 2011 roku przed notariuszem, że potwierdzają one dokonanie czynności w nich zawartych, podczas gdy przedmiotowe dokumenty nie zostały sporządzone przed notariuszem, a jedynie w obecności notariusza zostały złożone przez określone osoby podpisy pod tymi dokumentami; notariusz z kolei nie czytał przedmiotowych dokumentów ani w jego obecności nie były przekazywane żadne pieniądze; - błędnym ustaleniu, że oskarżonemu została przekazana w ramach pożyczki kwota 390.647,32 zł, podczas gdy oskarżonemu została wydana jedynie kwota ok. 160.000 zł, - błędnym ustaleniu, że doszło do zawarcia umowy pożyczki z dnia 04 sierpnia 2011 roku, podczas gdy umowa pożyczki była nieważna, albowiem dla jej skuteczności wymagane były podpisy wszystkich wspólników pokrzywdzonej spółki z uwagi, iż czynność ta przekraczała zakres zwykłego zarządu, - z ostrożności błędnym przyjęciu i to bez żadnego uzasadnienia wskazanego w wyroku, że nakład pracy pełnomocnika oskarżycielki posiłkowe) uzasadniał zasądzenie zwrotu wydatków w kwocie 3240 zł. III.z daleko posuniętej ostrożności procesowej, w przypadku nie uwzględnienia ww. zarzutów, zarzut rażącej niewspółmierność: - orzeczonych kar pozbawienia wolności: za pierwszy czyn 1 roku i 2 miesięcy pozbawienia wolności oraz za drugi czyn 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności, a w konsekwencji kary łącznej 3 lat pozbawienia wolności poprzez błędne zastosowanie dyrektyw zart. 53 § 1 i 2 k.k.i wymierzenie na gruncie niniejszej sprawy kar rażąco surowych, - środka karnego w postaci obowiązku naprawienia szkody za drugi czyn poprzez zapłatę na rzecz kwoty 390.647,32 zł poprzez orzeczenie jej w rażąco wygórowanej wysokości i nieodpowiadającej kwocie rzeczywistej szkody. Podnosząc powyższe skarżący wniósł o: 1)zmianę zaskarżonego orzeczenia w całości orzekając odmiennie co do istoty sprawy poprzez uniewinnienie oskarżonego od obu zarzutów, względnie ustalenie, że wartość szkody odpowiada kwocie 160.000, złotych oraz wymierzenieM. M. (1)kary o charakterze nie izolacyjnym; ewentualnie: 2)uchylenie zaskarżonego orzeczenia w całości i przekazanie sprawy Sądowi pierwsze) instancji do ponownego rozpoznania. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: Apelacja obrońcy oskarżonego jest bezzasadna w stopniu oczywistym i jako taka nie zasługuje na uwzględnienie. Podobnie stanowiąca jej powtórzenie tzw. apelacja oskarżonego. Sąd I instancji kierując się bowiem nakazem – wynikającym zart. 2 § 2 k.p.k.– dążenia do prawdy, prawidłowo i w sposób wyczerpujący, na ile było to oczywiście możliwe, proces prowadzony był w trybie kondradyktoryjnym, zgromadził i ujawnił w sprawie materiał dowodowy. Zasadnie przy tym, z uwagi na zgonP. Z.– na podstawieart. 391 § 1 k.p.k.w zw. zart. 394 § 2 k.p.k.ujawnił i uznał za odczytane jego zeznania zgromadzone na kartach 1-4, 17-18, 21-23 zbioru B. W takim zaś układzie o naruszeniu zasady bezpośredniości mowy być nie może. Sąd zadośćuczynił zatem bezspornie wymogomart. 410 k.p.k.Uzasadnienie wyroku – odpowiadające dyspozycjiart. 424 k.p.k.– pozwala zaś bezspornie na pełną kontrolę procesu myślowego, który przebiegał w czasie narady, a który doprowadził sąd orzekający do wniosku o sprawstwie i winie oskarżonego. Jego treść, w konfrontacji z materiałem dowodowym, nie daje żadnych podstaw do przyjęcia, że rozumowanie sądu jest alogiczne, czy też sprzeczne z zasadami doświadczenia życiowego, a w konsekwencji, że przyjęte ustalenia są wadliwe, jak twierdzi to skarżący. Istota problemu w sprawie sprowadzała się praktycznie do oceny z jednej strony zeznańP. Z.,E. A.(uprzednioD.) iK. A., z drugiej zaś wyjaśnień oskarżonego nad wyraz zresztą oszczędnych, cytując: „Nie odpowiem na pytanie, czy przyznaję się do popełnienia zarzuconych mi przestępstw. Chcę złożyć wyjaśnienia. Nie pożyczałem, nie brałem takich pieniędzy od tej lichwiarskiej spółki. To wszystko, co chciałem wyjaśnić. Nie będę odpowiadał na żadne pytania.” (k. 63v.). I dalej na karcie 89 m.in. : „Firma (...)miała podpisane umowy na realizację kilku ORLIKÓW, z terminem do końca roku. Potrzebne było szybkie finansowanie. Wiadomo, że to były procenty lichwiarskie, z tej kwoty 390.000 złotych otrzymałem 160 kilka tysięcy złotych. Zapisano kwotę 390.000 złotych, bo takie były oczekiwania pożyczającego, tak na rynku te firmy działają. Chodzi o to, żeby nie przekroczyć tego progu ustawowego, który jest zapisany, bo byłaby to lichwa. Ja kwestionuję wysokość otrzymanej pożyczki, jak i wysokość oprocentowania. Z tych powodów pokwitowałem 390.000 złotych, bo tak oczekiwałaspółka (...)w innym wypadku nie otrzymałbym tej pożyczki. Nie byłem wP., nie umawiałem spotkania z panemW., nie znam panaW..P. Z.iK. A.wiedzieli o moich problemach finansowych (…) Z każdej pożyczki przekazano mi około 42% tego, co zostało zapisane w umowie. Przy podpisaniu umowy pożyczki nie przekazano mi 80.000 złotych, tylko około 40% tego. Były wcześniej inne umowy pożyczki z(...)(…). O tych kwotach, o mechanizmie może wiedzieć panK. S., nie przychodzi mi do głowy, czy ktoś jeszcze może o tym wiedzieć. Są inne dokumenty dotyczące innych pożyczek, ale u notariuszaL. Z.. Tam były wszystkie te pożyczki potwierdzane (…). Te umowy pożyczki inne były w takiej samej formie, jak ta przedmiotowa umowa. (…) Odmawiam odpowiedzi na pytania, czy spłaciłem pożyczkę, czy unikałem kontaktów, na co wydałem środki z pożyczki, czy mogę to udokumentować i na wszystkie pytania związane z zarzutem I – pożyczką odP. Z., czy ukrywałem się przedP. Z.iK. A., czy miałem możliwości spłaty pożyczki. (…) Po 2011 r. pracowałem współce (...). Odmawiam, jako kto, ile zarabiałem, gdzie się rozliczałem, czy w późniejszym czasie w bankach lub innych firmach pobierałem pożyczki. Nie będę odpowiadał na pytania związane z umowami pomiędzy(...)a(...)oraz czy między tymi firmami były jakieś rozmowy. Nie znamT. W., odmawiam odpowiedzi, czy znamP. B.i czy byłem w posiadaniu tych umów. (…) Odmawiam odpowiedzi na pytanie, czy kupiłem łódź, czy ponton. Wyjechałem na tygodniowy urlop po 5 latach, zaplanowany od początku roku, na jacht na(...), bo jestem żeglarzem. Odmawiam odpowiedzi na pytanie, czy w tym czasie moja konkubina budowała, remontowała dom. Nie chcę nic więcej wyjaśniać”. I w ostatnim słowie :„Nie przyznaję się do zarzutu I, co do samochodyS.. Nie ukrywałem w żaden sposób statusu tego samochodu, a ci panowie dobrze wiedzieli kto jest właścicielem. Nie przyznaję się do kwot z zarzutu II, były one znacznie niższe. Pożyczka na kwotę 80 tysięcy była zabezpieczona maszynami budowlanymi i samochodem dostawczym” (k. 116). ŚwiadekK. S.– jak dowodzą tego jego zeznania znajdujące się na karcie 115 akt sądowych niczego, a sugerowanego przez oskarżonego, nie potwierdził. W takiej to sytuacji sąd orzekający zobligowany był do dokonania ustaleń faktycznych w oparciu o zasadę swobodnej oceny dowodów. Z tej właśnie zasady jedynie skorzystał zasadnie odmawiając wiary wyjaśnieniomM. M. (1)i przydając przymiot wiarygodności zeznaniom pokrzywdzonych w sprawie, w szczególnościP. Z., a swoje stanowisko w tym względzie rzeczowo wyargumentował w uzasadnieniu wyroku. W konsekwencji tego zasadnie przyjął, iż oskarżonyM. M. (1)dopuścił się obu przypisanych mu przestępstw. Racjonalizm postąpienia sądu orzekającego nie budzi żadnych zastrzeżeń. Poczynione w sprawie ustalenia faktyczne Sąd Apelacyjny zatem w pełni aprobuje. Tego zaś stanowiska nie podważają zarzuty i argument podniesione przez obrońcę w apelacji oparte na bezkrytycznym przydaniu przymiotu wiarygodności wyjaśnieniom, a w zasadzie zaprzeczeniom oskarżonego, choć merytorycznie tego uczynić nie sposób. W sprawie to bowiem zeznania pokrzywdzonych nie mają żadnej innej racjonalnej alternatywy, niż ta przyjęta przez sąd I instancji. Wyjaśnienia zaś oskarżonego, jak słusznie zresztą zauważa to sąd I instancji, pozostają w sprzeczności z dowodami dokumentarnymi, zeznaniamiP. Z.,K. A.,E. A., a nadto w wielu miejscach są nielogiczne i niezgodne z zasadami doświadczenia życiowego i jako takie nie wytrzymują krytyki. Oskarżony swoich twierdzeń nawet zresztą nie próbował dokumentarnie wykazać. Nie uczynił tego nawet w swojej tzw. apelacji, choć, jak należy sądzić, nie powinno sprawiać mu to problemów, pod warunkiem oczywiście, że jego twierdzenia o jego solidności i uczciwości kupieckiej były prawdą. Oskarżony w toku procesu korzystał przy tym, a co podkreślić należy, z pomocy ustanowionego przez siebie obrońcę z wyboru. Sądzić należy, że była to świadomie wypracowana linia obrony. Wbrew temu co twierdzi skarżący o oparciu treści wyroku „na selektywnie wybranym materiale dowodowym”, mowy być nie może. Twierdzenie to w realiach dowodowych sprawy, to po prostu nadużycie intelektualne. Wyjaśnienia oskarżonego są być może konsekwentne, tyle że brzmią nieprzekonywująco i niewiarygodnie, a używając terminologii pojęciowej skarżącego, oczywistym w sprawie jest, że oskarżonyM. M. (1)po prostu kłamie. Innego wniosku logicznie wyprowadzić tu nie sposób. To oskarżony miał też niewątpliwie interes w tym, aby kwota przyznawana przez niego drugiej pożyczki była jak najmniejsza. Problem jednak w tym, że w realiach dowodowych sprawy twierdzenie oskarżonego jakoby otrzymał odP. Z.jedynie 160.000 zł, to nic więcej jak jedynie wyraz przyjętej linii obrony, która pojawiła się zresztą dopiero na etapie postepowania sądowego i po śmierciP. Z., a stanowi praktyczny wyraz przyznania jedynie tego co wynika z zeznańK. A., który obecny był przy przekazaniu oskarżonemu dwóch transz pożyczki. Problem jednak w tym, że gdyby oskarżony rzeczywiście otrzymał jedynie w/w kwotę, to – jak należy sądzić – fakt ten niewątpliwie ujawniłby już na etapie postępowania przygotowawczego. Nie miał bowiem żadnego interesu w tym, aby aprobować wyszczególnioną w zarzucie kwotę drugiej pożyczki na poziomie 390.647,36 zł, tj. 2,44 razy wyższą od kwoty, którą ponoć otrzymał, abstrahując oczywiście od tego, że w twierdzeniu tym nie było i nie ma żadnej życiowej logiki, zwłaszcza że umowa pożyczki powyższej kwoty z notarialnie potwierdzonymi podpisami osób ją zawierających, zawarta została w dniu 4 sierpnia 2011r. (k. 5-6), pokwitowanie – potwierdzenie odbioru kwoty pożyczki przez oskarżonego z jego notarialnie potwierdzonym podpisem sporządzone zostało zaś dopiero w dniu 7 września 2017r. (k. 8). Na marginesie prosty ogląd pokwitowania wskazuje, że cała treść pokwitowania, a nie tylko podpis oskarżonego, sporządzone została przez niego w obecności notariusza. Zasadnie zatem sąd pierwszej instancji przypisując oskarżonemuM. M. (1)popełnienie przestępstwa opisanego w punkcie II części wstępnej wyroku przyjął, że wartość niekorzystnego rozporządzenia mieniem wyniosła w tym przypadku 390.647,32 złotych. Obojętne przy tym pozostaje to, czy „sama umowa pożyczki była nieważna albowiem – jak twierdzi skarżący – dla skuteczności jej zawarcia wymagane były podpisy wszystkich wspólników”. Nie ekskulpuje to bowiem oskarżonego i w niczym nie umniejsza jego winy. Chybiony pozostaje też zarzut jakoby błędne było ustalenie, że to oskarżony zaaranżował spotkanie wP.z mężczyzną o nieustalonej tożsamości, który podawał się za pracownika(...) S.A.To bowiem jedynieM. M. (1)miał w tym interes i niczego tu nie zmienia fakt, że relacjeP. Z.iK. A.są w tym względzie być może niespójne. To oskarżony bowiem, jak zauważa to sąd I instancji w uzasadnieniu wyroku (k. 144v.-145) „przedstawiłP. Z.projekty umów, które miał zawrzeć z(...) S.A.W niedługim czasie przyniósłP. Z.dwie umowy (z 20 lipca 2011 r. i 27 lipca 2011 r.), pomiędzy(...) S.A.z siedzibą wK.(reprezentowaną przezT. W.– członka zarządu orazP. B.– pełnomocnika i inspektora nadzoru), aPrzedsiębiorstwem Handlowo Usługowym (...) sp. z o.o.z siedzibą wS.(reprezentowaną przezM. M. (1)– prezesa zarządu). Przedmiotem umów były dostawy oraz prace budowlano – montażowe na terenie dwóch pawilonów handlowych wP.. Za wykonanie wskazanych w umowach pracPHU (...) sp. z o.o.miała otrzymać wynagrodzenie w łącznej kwocie 5.100.000 złotych. Umowy zawierały adnotację o poufności – zakazie udostępniania osobom trzecim. Zostały podpisane przezM. M. (1), zawierały też sfałszowane podpisyP. B.iT. W.” (k. 10-35,). Powyższe czyni zaś oczywiście zrozumiałym udzielenie oskarżonemu przez pokrzywdzonych pożyczki w wysokości 390.647,32 zł, zwłaszcza że pokrzywdzeni na skutek autokreacji oskarżonego ze współpracy z nim w przyszłości spodziewali się znacznych korzyści. Oczywistym jest przy tym, że „M. M. (1)posługiwał się sfałszowaną umową w określonym celu”, którym było doprowadzenie pokrzywdzonych do niekorzystnego rozporządzenia mieniem. Zamiar oskarżonego w realiach sprawy, wbrew stanowisku skarżącego, był i pozostaje oczywisty. Na marginesie w sprawie karnej faktem udowodnionym jest nie tylko fakt, który wprost wynika z określonego dowodu, ale i taki, który nie ma w nich oparcia, wynika jednak w sposób oczywisty i nieodparty z ich całokształtu. Ta sądowa reguła ma oczywiście zastosowanie w sprawie i nie pozostawia w kwestii przestępnego zamiaru oskarżonego żadnych wątpliwości. Dla zabezpieczenia udzielonej pożyczki w przekonaniu reprezentantów pokrzywdzonej spółki wystarczyła zaś niewątpliwie świadomość potencjalnej cesji wierzytelności należnych oskarżonemu z tytułu wykonywanych robót budowlanych, stanowiących nieco ponad 7 % tego, co oskarżony rzekomo miał osiągnąć z tego tytułu, a miał osiągnąć, co przypomnieć w tym miejscu należy, kwotę pięciu milionów stu tysięcy zł. Kwota ta powoduje, że nie do przyjęcia jest argument skarżącego jakoby „M. M. (1)zamierzał zaciągnąć kolejne pożyczki w związku z tym nie chciał stanowić problemu – godząc się na wysokie odsetki ukryte w należności głównej”. Równie niedorzeczny jest zarzut jakoby sąd I instancji błędnie ustalił, żeP. Z.nie miał wiedzy co do właściciela pojazdu markiS. (...)onr. rej. (...), bowiem „niewiarygodne i nielogiczne jest, cytując za sądem I instancji, oświadczenie oskarżonego podniesione w mowie końcowej, żeP. Z.wiedział o tym, kto jest właścicielem samochodu. Powyższe oświadczenie jest niezgodne z zeznaniami pokrzywdzonego, stoi w sprzeczności z zasadami doświadczenia życiowego i wynika wyłącznie z przyjętej przez oskarżonego linii obrony”. Oczywiste jest przy tym, że to oskarżonyM. M. (1)podrobił dowód rejestracyjny tak, aby nie było w nim danych właściciela samochodu, którym był(...) spółka z o.o.(k. 460-61). Innego wniosku wyprowadzić tu nie sposób. Tylko to bowiem racjonalizuje udzielenie oskarżonemu przezP. Z.pożyczki w kwocie 32.000 zł i co się z tym wiąże sporządzenie w dniu 13 kwietnia 2011r. umowy przewłaszczenia pojazduS. (...)nr rej. (...), w której w § 1 ust. 2, jak słusznie zauważa sąd I instancji w uzasadnieniu wyroku, odnotowano: „dłużnik (oskarżonyM. M. (1)– dopisek SA) oświadcza, ze jest właścicielem rzeczy ruchomej to jest samochoduS. (...), rok produkcji 2009, …..”. I dalej w § 2 „na zaspokojenie wierzytelności (…) dłużnik przenosi na rzecz wierzyciela prawo własności w/wS. (...)…” (k. 51). W rzeczywistości prawo własności samochoduS. (...)onr. rej. (...)przysługiwało(...) sp. z o.o.wW.. Nie ma zaś żadnej logiki w sporządzeniu umowy przewłaszczenia, gdyby w dowodzie rejestracyjnym pojazdu jako jego właściciel figurowała rzeczywiście wskazana wyżej spółka. „O kłamliwym” zarzuceniu przezP. Z.oskarżonemu, „że ten przedstawił mu sfałszowany dowód rejestracyjny” mowy być zatem nie może. Na marginesie, oskarżony otrzymania kwoty pożyczki, tj. 32.000 zł nie kwestionuje. W zasadności poczynionych w tej części ustaleń faktycznych utwierdza zresztą także zakres działań przestępnych podjętych przezM. M. (1)w związku z przypisanym mu oszustwem na kwotę 399.647,32 zł, a w związku z którym celem wprowadzeniaP. Z.w błąd oskarżony przedłożył mu podrobione przez nieustaloną osobę projekty oraz umowy o wykonawstwo prac budowlano-montażowych: z dnia 20 lipca 2011 r. – zawartej pomiędzyPHU (...) Spółka z o.o.wS.– jako wykonawcąi (...) SAz siedzibą wK., a co oczywiście związane było z wykonaniem szeregu działań takich choćby jak zdobycie wzorów standardowych umów, ustalenie nazwisk osób zatrudnionych w(...) S.A.. W tym zaś nie było nic nadzwyczajnego, oskarżony – jak dowodzi tego informacja z KRK w przeszłości był bowiem 5 razy karany sądownie, w tym wyrokiem Sądu Rejonowego Szczecin-Centrum w Szczecinie z dnia 19 stycznia 2015r., sygn. V K 1431/13 na karę 10 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres 3 lat oraz 100 stawek dziennych grzywny po 10 złotych każda za przestępstwo kwalifikowane zart. 270 § 1 k.k., polegające na tym, że w okresie od 8.01. do 21.01.2010 r. podczas kontroli III Urzędu Skarbowego wS.przedłożył jako autentyczne wcześniej podrobione faktury VAT (k. 195-197 akt sądowych, k. 584 zbioru A). Te to oczywiste prawdy i wynikające z nich wnioski obrońca oskarżonego i on sam niewątpliwie bagatelizują. Powyższe w konsekwencji czyni podniesione w apelacji zarzuty błędu w ustaleniach faktycznych bezzasadnymi. Zarzut ten nie ma bowiem charakteru samoistnego. W praktyce jest bowiem tak, że każdy błąd w ustaleniach faktycznych jest skutkiem naruszenia przepisów postępowania. Jeśli jednak sąd przeprowadzi postępowanie, zachowując wszystkie reguły i zasady rzetelnego procesu, a z taką sytuacją mamy do czynienia w sprawie, nie ma możliwości postawienia mu skutecznie zarzutu poczynienia wadliwych ustaleń faktycznych. Nadto, dodatkowo można tu też zauważyć, iż apelacja stawiając ten zarzut winna wykazać, że sąd, choć wziął pod uwagę wszystkie istotne dowody, to jednak oceniając je i budując na nich ustalenia, popełnił błąd. W realiach sprawy nie sposób zaś przyjąć by autor apelacji wykazał, że sąd I instancji, choć wziął pod uwagę wszystkie dowody, to jednak oceniając je i budując na nich swoje ustalenia, popełnił błąd i jaki. Apelacja praktycznie sprowadza się jedynie do polemiki z ustaleniami i oceną dowodów dokonaną przez sąd I instancji. W takim zaś układzie nie może ona wywołać pożądanego skutku. Wszechstronna bowiem ocena wszystkich dowodów i wynikających z nich okoliczności jest nie tylko obowiązkiem sądu orzekającego, ale zasada ta obowiązuje także przy wyciąganiu wniosków przez strony procesowe, które przedstawiając własne stanowisko nie mogą go opierać na fragmentarycznej ocenie dowodów z pominięciem tego wszystkiego, co może prowadzić do innych wniosków. Skarżący w apelacji przechodzi zaś niewątpliwie do porządku dziennego nad tym wszystkim, co legło u podstaw rozstrzygnięcia sądu I instancji i przedstawione zostało rzeczowo w motywach zaskarżonego wyroku. Dokonując prawidłowych ustaleń faktycznych, pozostających – zdaniem Sądu Apelacyjnego – pod ochronąart. 7 k.p.k., zasadnie również Sąd Okręgowy w SzczecinieM. M. (1)przypisał popełnienie przestępstw oszustwa zart. 286 § 1 k.k.Obojętny przy tym pozostaje to, czy oskarżony miał, czy też nie „nigdy” pożyczonych pieniędzy nie zwrócić, choć chyba jednak nie miał, mimo bowiem upływu ponad 6 lat nie zwrócił pokrzywdzonym nawet kwot pożyczek przez siebie przyznanych, gotowość zaś ich zwrotu zadeklarował dopiero w toku rozprawy odwoławczej. Powstanie szkody w mieniu – jak wyraził to Sąd Najwyższy m.in. w postanowienie z dnia 27.09.2013r., sygn. IV KK 211/13 – nie przynależy bowiem do ustawowych znamion przestępstwa oszustwa. Ustawowe znamię, stanowiące skutek przestępstwa określonego wart. 286 § 1 k.k., wypełnione bowiem zostaje już wtedy, gdy sprawca działając w sposób opisany w tym przepisie, a mianowicie jak w rozważanych przypadkach wprowadzającP. Z.w błąd, doprowadza inną osobę do rozporządzenia mieniem, w wyniku którego dochodzi do pogorszenia sytuacji majątkowej pokrzywdzonego. To zaś w sprawie jest oczywiste. Gdyby bowiem pokrzywdzonyP. Z.wiedział o rzeczywistym stanie rzeczy, a mianowicie, że właścicielem samochodu jest(...) spółka z o.o.z siedzibą wW., zaś rzekome roboty budowlane wynikające z okazywanych umów to jedynie papierowa fikcja, to opisanych w zarzutach kwot pożyczek, by mu oczywiście nie udzielił. Powyższe powoduje, że kwalifikacje prawne czynów przypisanych oskarżonemuM. M. (1), rzeczowo skonstatowane w uzasadnienia wyroku, nie budzą żadnych zastrzeżeń (k. 148v.-149). Sąd Apelacyjny je zatem w pełni aprobuje. Sąd odwoławczy podzielił również wskazane w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku okoliczności przedmiotowo-podmiotowe przypisanych oskarżonemu czynów oraz wynikające z jego danych osobopoznawczych, wyspecyfikowane w uzasadnieniu wyroku (k. 149). W konsekwencji uznał, iż dolegliwości wymierzoneM. M. (1)tak w zakresie kar jednostkowych (roku i 2 miesięcy pozbawienia wolności za czyn I oraz 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności za czyn II), jak i kary łącznej pozbawienia wolności w rozmiarze 3 lat, są współmierne do stopnia społecznej szkodliwości czynów i nie przekraczają stopnia jego winy, a jako takie właściwie winny spełnić oczekiwane zadania w zakresie społecznego oddziaływania kary i cele szczególnoprewencyjne. W realiach sprawy orzeczonych kar żadną miarą nie sposób uznać za kary rażąco niewspółmiernie surowe. Brak jest zatem merytorycznych powodów, aby orzeczone kary złagodzić. Należało je zatem zaaprobować. Chybiony przy tym jest zarzut obrazyart. 54 k.p.k., a to dlatego, że do reprezentowaniaspółki (...)– jak dowodzi tego odpis pełny z rejestru przedsiębiorców – uprawnieni byli każdy ze wspólników samodzielnie, tj.E. D.(obecnieE. A.) orazP. Z.(k. 49-51 akt sądowych). Udzielone zatem przez nich adw.W. H.w dniu 6 maja 2015 r. pełnomocnictwo, znajdujące się na karcie 434 zbioru A, było i pozostaje prawnie skuteczne, mimo śmierci w dniu 29.11.2015 r.P. Z.(k. 58-62 załącznika adresowego). Niezrozumiale jest przy tym bliżej nie sprecyzowane tak w warstwie faktycznej, jak i prawnej oczekiwanie obrońcy i oskarżonego „pominięcia wszystkich działań oskarżyciela posiłkowego”. Pełne oparcie w obowiązującym prawie ma także zasądzenie na rzeczspółki (...)wydatków, w tym tytułem zwrotu kosztów zastępstwa adwokackiego kwoty 3.240 zł. Kwota ta nie przekracza bezspornie sześciokrotnej wysokości stawki minimalnej (6 x 1200 = 7.200 zł) przewidzianej w § 11 ust. 2 pkt 5 w zw. z § 15 ust. 1 i 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U. 2015r., poz. 1800). Na marginesie, gdyby uwzględnić – umownie określając – wartość przedmiotu sporu (399.647,32 zł), z którą związane było praktyczne działanie pełnomocnika ustanowionego przez oskarżyciela posiłkowego, kształtującą wysokość stawki minimalnej w procesie cywilnym, to stwierdzić należy, iż w takim wypadku kwota minimalna należnych oskarżycielowi posiłkowemu kosztów zastępstwa procesowego wyniosłaby 10.800 zł (§ 2 ust. 1 pkt 7 w/w rozporządzenia). W takim to zaś układzie zasądzona na rzecz(...)spółka jawna wS.w likwidacji (jako następcy prawnego(...)s.c. wS.) kwota 3.240 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa adwokackiego, jawi się jako kwota racjonalnie wyważona i w żadnym stopniu wygórowana. Powyższe łącznie czyni wywiedzioną apelację za oczywiście bezzasadne. Tak argumentując Sąd Apelacyjny, podzielając zasadność wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 15 marca 2017 r., sygn. akt III K 60/16 i nie znajdując żadnych podstaw do uwzględnienie wywiedzionej apelacji – na podstawieart. 437 § 1 k.p.k.– zaskarżony wyrok utrzymał w mocy. O zasądzeniu od oskarżonegoM. M. (1)na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych orzeczono zgodnie zart. 636 § 1 k.p.k., zaś o opłacie zgodnie zart. 2 ust. 1 pkt 5 ustawy z dnia 23.06.1973 r. o opłatach w sprawach karnych(tekst jedn. Dz. U. 1983 Nr 49, poz. 223 z późn. zm.), natomiast o zasądzeniu na rzecz oskarżyciela posiłkowego kosztów zastępstwa procesowego na podstawieart. 634 k.p.k.i przepisów rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. 2005.1800). Andrzej Mania Andrzej Olszewski Grzegorz Chojnowski
```yaml court_name: Sąd Apelacyjnyw Szczecinie date: '2017-10-05' department_name: II Wydział Karny judges: - Andrzej Olszewski - Andrzej Mania - Grzegorz Chojnowski legal_bases: - art. 85 § 1 i 2 k.k. - art. 438 pkt 3 k.p.k. - art. 2 ust. 1 pkt 5 ustawy z dnia 23.06.1973 r. o opłatach w sprawach karnych recorder: sekr. sądowy Anna Kaczmarek signature: II AKa 103/17 ```
154010150002527_V_GC_001053_2014_Uz_2015-06-23_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt V GC 1053/14 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 1 czerwca 2015 r. Sąd Rejonowy w Rzeszowie V Wydział Gospodarczy w składzie: Przewodniczący: SSR Marta Gruba Protokolant: St. sekr. sądowy Bożena Grabowska po rozpoznaniu w dniu 28 maja 2015 r. w Rzeszowie na rozprawie, sprawy z powództwa:(...) Sp. z o.o.wŚ. przeciwko:(...) S.A.wW. o zapłatę I zasądza od pozwanego(...) S.A.wW.na rzecz powoda(...) Sp. z o.o.wŚ.kwotę 1 074,71 zł (jeden tysiąc siedemdziesiąt cztery złote siedemdziesiąt jeden groszy) z ustawowymi odsetkami od dnia 11 kwietnia 2014r. do dnia zapłaty, II zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę54 zł(pięćdziesiąt cztery złote ) tytułem kosztów sądowych i kwotę197 zł(sto dziewięćdziesiąt siedem złotych) tytułem kosztów zastępstwa procesowego . Sędzia VGC 1053/14 UZASADNIENIE wyroku z dnia 1 czerwca 2015r. Pozwem z dnia 25.04.2014r. powód(...) Sp. z o.o.wŚ.wniósł o zasądzenie od pozwanego(...) S AwW.kwoty 1074,71zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 11.04.2014r. na uzasadnienie podał, że jest to roszczenie z najmu pojazdu zastępczego z OC sprawcy. Pozwany w sprzeciwie od nakazu zapłaty wniósł o oddalenie powództwa. Na uzasadnienie podał, że pozwana zapłaciła powodowi za 15 dni najmu, czyli za pełen okres najmu kwotę 1692,79zł, po stawce 112,85zł brutto. Podniósł, że stawka powoda jest wygórowana. Powód w odpowiedzi na sprzeciw podtrzymał pozew. Sąd ustalił, co następuje: Poszkodowany wynajmował wW.pojazdH. (...)w miejsce uszkodzonego pojazduF. (...)(umowa najmu k. 25). Czas najmu to 13.02.2014 do 13.02.2014r. (protokół k. 29). Z tytułu najmu powód wystawił fakturę na kwotę 2767,50zł brutto za 15 dni po stawce 150zł netto + vat 23% (faktura k. 33). Pozwany zapłacił kwotę 1692,79zł (k. 40). Stawka najmu pojazdu zastępczego klasy C tj. tej samej klasy co pojazd zastępczy wynosiła w pierwszym półroczu 2014r. średnio 162zł brutto, przy najmie powyżej 14dni. Stosowano stawki w granicach od 122,33zł do 186,12zł. Poszkodowany wynajął pojazd takiej klasy C a uszkodzony to pojazd klasy D. (opinia biegłego k. 98-104) Powyższe stawki ustalone były dla wypożyczalni w przypadku płatności gotówką założenia blokady na karcie jak i bezgotówkowego. Przy najmie bezgotówkowym średnia stawka najmu to 193,15zł brutto i wahała się w granicach od 121,77zł do 318,50zł. (opinia uzupełniająca biegłego k. 147-150 złożona osobiście przez biegłego na rozprawie, opinia na rozprawie k. 151). Pozwane Towarzystwo w innych najmach uznawało stawkę 150zl netto (faktury, decyzje k.45-48). Sąd zważył, co następuje: Zgodnie zart. 822 kc,przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. W myśl zasady pełnego odszkodowania, w granicach odpowiedzialności za normalne następstwa działania lub zaniechania i braku odmiennego przepisu ustawy lub postanowienia umowy, naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł, oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono (art. 361 § 2 kc). W utrwalonym już orzecznictwie nie budzi wątpliwości, że poszkodowanemu przysługuje w określonych warunkach koszt wynajęcia pojazdu zastępczego. Jak orzekł Sąd Najwyższy w Uchwale Siedmiu Sędziów Sądu Najwyższego :Odpowiedzialność ubezpieczyciela z tytułu umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za uszkodzenie albo zniszczenie pojazdu mechanicznego niesłużącego do prowadzenia działalności gospodarczej obejmuje celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki na najem pojazdu zastępczego; nie jest ona uzależniona od niemożności korzystania przez poszkodowanego z komunikacji zbiorowej. ((III CZP /11). Taki koszt wynajmu musi się mieścić w granicach adekwatnego związku przyczynowego zart. 361 kc. Jak wykazano poszkodowany wynajął pojazd takiej klasy C a uszkodzony to pojazd klasy D. W ocenie Sądu, zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie potwierdza zasadność żądania powoda w zakresie stawki za najem pojazdu w wysokości 184,50 brutto .Biegły powołany w sprawie ustalił, że średnie stawki najmu przy najmie bezgotówkowym to193,15zł brutto. W stosunku do tej średniej stawka powoda nie jest zawyżona. Ponadto najęty był pojazd niższej klasy i stawki liczone były dla pojazdu niższej klasy niż uszkodzony. Wobec powyższego należało zasadzić na rzecz powoda odszkodowanie w pozostałej części na mocy wyżej powołanych przepisów. O kosztach Sąd orzekł na mocyart. 98kpc. Sędzia
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Rzeszowie date: '2015-06-01' department_name: V Wydział Gospodarczy judges: - Marta Gruba legal_bases: - art. 361 § 2 kc - art. 98kpc recorder: St. sekr. sądowy Bożena Grabowska signature: V GC 1053/14 ```
151515000000503_I_C_001020_2021_Uz_2022-01-10_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt:I C 1020/21 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 14 grudnia 2021 roku Sąd Okręgowy w Gliwicach I Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący: SSO Tadeusz Trojanowski Protokolant: Tomasz Chmiel po rozpoznaniu w dniu 14 grudnia 2021 roku w Gliwicach sprawy z powództwa(...)z siedzibą wW. przeciwkoA. R. o zapłatę oddala powództwo. SSO Tadeusz Trojanowski I C 1020/21 UZASADNIENIE Powód wnosił o zasądzenie od pozwanego kwoty 149.030,30 zł z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty podając ,że należność ta powstała w wyniku zawartej umowy kredytu, na skutek braku spłaty w terminie stała się ona w pełni wymagalna. W drodze cesji wierzytelność została przeniesiona na powoda. W sprawie wydano nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym. Pozwany złożył sprzeciw od wydanego nakazu zapłaty zaprzeczając podstawie roszczeń, zakwestionował wysokość roszczeń (k.78). Sąd ustalił co następuje. Pozwany zawarł w dniu 16.08.2018 r. z(...)Umowę nr (...)o udzielenie(...)w ramach którego Bank udostępnił środki pieniężne (k.6).Bank przekazał pozwanemu środki pieniężne(k.14-15).Zobowiązanie pozwanego wynikające z tej umowy nie zostało uregulowane. W związku z niewykonywaniem przez pozwanego zobowiązań wynikających z oznaczonej umowy, w dniu 10.10.2019 Bank wystawił wezwanie do zapłaty z pouczeniem o treściart. 75 c ustawy Prawo bankowe(k.34) wysłane przez książkę nadawczą(k. 35).Pismem z dnia 02.12.2019 Bank wypowiedział przedmiotową umowę(k. 36), wypowiedzenie zostało wysłane przez książkę nadawczą(k. 37). Z uwagi na brak spłaty zadłużenia w terminie zakreślonym w treści wypowiedzenia , umowa kredytowa uległa rozwiązaniu ,zaś całość salda zadłużenia stała się wymagalna. W dniu 19.11.2020 r.(...)zawarł z powodem umowę przelewu wierzytelności wraz z załącznikiem nr 3A do umowy cesji(k.54) w którym pod pozycja(...)wskazano wierzytelność zumowy nr (...). Identyfikacja wierzytelności nie jest jednak możliwa, gdyż nie zgadzają się takie dane jak data zawarcia umowy, data wypowiedzenia oraz rodzaj produktu. Umowa ma datę 16.08.2018 r. a w załączniku figuruje data 20.08.2018(albo 20.06.2018 r., bo druk załącznika jest mało czytelny), wypowiedzenie umowy ma datę 02.12.2019r. a w załączniku figuruje „data wypowiedzenia” 15.01.2020r., kredyt był kredytem konsolidacyjnym a w załączniku wskazano kredyt gotówkowy. Sprawa z umowy wymienionej w załączniku została skierowana do Sądu Rejonowego w Lublinie i otrzymała sygnaturę VI Nc-e 585084/20 przy czym powód w pozwie nie powołał się na tę sprawę. Powód poinformował pozwanego o umowie przelewu i wezwał pozwanego do zapłaty pismem z 30.12.2020 r.(k.59). Kwota składająca się na niespłaconą należność na dzień zamykania rozprawy wynosiła : - 125.725,55 zł należność główna -kapitał (rozliczenie –raport k.29-32 verte) -23.304,75 naliczone odsetki (historia odsetek k. 27-28 verte). Powyższy stan faktyczny Sad ustalił w oparciu o wyżej wskazane dokumenty złożone do akt do czasu zamknięcia rozprawy; dokumenty, które wpłynęły do akt po zamknięciu rozprawy nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, gdyż nie dotykały kwestii, na których Sąd oparł swe rozstrzygnięcie. Dokumenty jako nośniki informacji wątpliwości nie budziły . Dokumenty- z wyjątkiem załącznika do cesji- Sąd uznał za wiarygodne bo odnośnie źródeł pochodzenia niekwestionowane, a od strony wyliczeń matematycznych logiczne i weryfikowalne . Załącznik do cesji jako dokument jest mało czytelny ( w zakresie daty umowy) jednakże data wskazana w załączniku jest ewidentnie inna niż data umowy. Umowa cesji jest nieskuteczna w zakresie wierzytelności dochodzonej pozwem z powodu niedokładnego jej opisu. Sąd zważył co następuje. Rozbieżności pomiędzy treścią umowy dołączonej do pozwu a treścią umowy opisanej w załączniku do cesji k. 54 są bardzo duże i sugerują istnienie dwóch różnych umów: podano wprawdzie ten sam numer umowy ale różne są daty zawarcia umów oraz nazwy kredytów ( gotówkowy oraz konsolidacyjny).Ponadto kredyt gotówkowy był już przedmiotem sprawy sądowej w Sądzie Rejonowym Lublin Zachód w Lublinie o sygnaturze VII Nc-E 585084/20 a o prowadzeniu takiej sprawy- i o jej wyniku- nie wspomniano w pozwie wszczynającym niniejszą sprawę. Już te stwierdzenia pozwalają na oddalenie powództwa; wobec braku pewności tożsamości roszczenia opisanego w pozwie i roszczenia będącego przedmiotem cesji. Opisane wyżej błędy formalne każą podzielić wnioski ze sprzeciwu. Należy zaznaczyć, że powód dołączył do pozwu wydruki z księgi nadawczej ,jednak przy nazwisku pozwanego nie widnieją żadne numery nadania a więc nie można przyjąć ,że przesyłki zawierające określone dokumenty zostały do powoda nadane .Powód w tej sytuacji nie wykazał aby pozwany odebrał zarówno wezwanie do zapłaty o którym mowa wart. 75c ustawy Prawo Bankoweoraz następnie oświadczenie o wypowiedzeniu umowy, a zatem takowe wypowiedzenie jest nieważne (por. wyrok SA w Katowicach z 6.06.2019 r., I ACa 1132/18 i wyrok SN z 8.09.2016 r., II CSK 750/15 powołane w sprzeciwie k.81). W tej sytuacji nie jest wystarczające domniemanie ,że jakaś przesyłka została pozwanemu doręczona bo została nadana. Wysokość zadłużenia wynikała z zapisów w umowie kredytowej; powód przedstawił wyliczenie matematyczne. Do akt dołączono tabele obrazujące sposób wyliczenia odsetek. Pozwany kwestionował zadłużenie co do zasady, nie kwestionując poszczególnych matematycznych wyliczeń. Umowa przelewu wierzytelności nie jest zgodna z przepisamiart.509 i n. kc, gdyż wierzytelność nie jest jednoznacznie zidentyfikowana a zatem cesja nie była skuteczna. Wobec powyższego orzeczono jak w sentencji z braku przesłanekart.509 kcoddalając powództwo. SSO Tadeusz Trojanowski .
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Gliwicach date: '2021-12-14' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Tadeusz Trojanowski legal_bases: - art. 75 c ustawy Prawo bankowe - art.509 i n. kc recorder: Tomasz Chmiel signature: I C 1020/21 ```
153510000009003_XVIII_C_000043_2015_Uz_2017-02-02_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygnatura akt XVIII C 43/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Poznań, dnia 2 lutego 2017 r. Sąd Okręgowy w Poznaniu XVIII Wydział Cywilny w następującym składzie: Przewodniczący: SSO Katarzyna Szmytke Protokolant: st. sekr. sąd. Maria Kaczmarek po rozpoznaniu w dniu: 19 stycznia 2017 r. w Poznaniu sprawy z powództwa:A. K. przeciwko:Ł.C. o:zapłatę 1 Zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę: 247.788,83 zł (dwieście czterdzieści siedem tysięcy siedemset osiemdziesiąt osiem złotych 83/100) z ustawowymi odsetkami: a)od kwoty: 241.208,33 zł (dwieście czterdzieści jeden tysięcy dwieście osiem złotych 33/100) od dnia 2 lutego 2013 r. do dnia zapłaty, b)od kwoty: 6.580,50 zł (sześć tysięcy pięćset osiemdziesiąt złotych 50/100) od dnia 20.01.2017r. do dnia zapłaty. 2 Umarza postępowanie w sprawie co do kwoty 3.333,34 zł (trzy tysiące trzysta trzydzieści trzy złote 34/100) z ustawowymi odsetkami od dnia 27 września 2011 r. do dnia zapłaty. 3 W pozostałym zakresie powództwo oddala. 4 Kosztami niniejszego procesu obciąża pozwanego w całości, pozostawiając ich szczegółowe rozliczenie referendarzowi sądowemu Wydziału XVIII Cywilnego Sądu Okręgowego w Poznaniu. /-/K. Szmytke UZASADNIENIE Pozwem z dnia 7 lutego 2013 r. powódkaA. C. (1), obecnieC.-K., reprezentowana przez adwokata, wniosła o zasądzenie na jej rzecz od pozwanegoŁ. C. (1)kwoty 241.208,33 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 27 września 2011 r. do dnia zapłaty tytułem zachowku po zmarłej babce po stronie ojca, tj.F. C.oraz o zasądzenie od pozwanego na jej rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego, według norm przepisanych i opłaty skarbowej od pełnomocnictwa. W uzasadnieniu pozwu powódka podała, żeF. C.zmarła dnia 01 sierpnia 2010 r., a spadkobiercami ustawowymi po niej są jej dzieci:M. C., pozwanyŁ. C. (2)i ojciec powódkiW. C., zaś na mocy testamentu notarialnego z dnia 18 października 2006 r. spadek po ww. nabył w całości pozwany. Wskazała, także że ona w całości nabyła spadek po swoim zmarłym w 2011r. ojcu –W. C., zatem należy się jej zachowek w wysokości 1/6 wartości spadku poF. C., gdyż jej ojciec nie otrzymał za swego życia należnego mu zachowku po matce. Podała, że w skład spadku wchodzi prawo własnościlokalu mieszkalnego nr (...)położonego wP.przyul. (...)o łącznej wartości 515.000 zł oraz udział w wysokości 1/3 części w prawie własności nieruchomości gruntowej położonej wC.przyul. (...)o wartości udziału 932.250 zł. Powódka wskazała, że skoro wysokość zachowku stanowi 1/6 udziału w spadku, należna jej kwota wynosi 241.208,33 zł. Zaznaczyła, że zainicjowała postępowanie sądowe – zawezwanie do próby ugodowej przed Sądem Rejonowym Poznań – Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu jednak strony nie doszyły do porozumienia a następnie wezwała pozwanego do zapłaty ww. należności w terminie do dnia 01.02.2013r. jednak pozwany ani w terminie mu wskazanym ani do dnia dzisiejszego nie przekazał jej żadnej kwoty na poczet należnego zachowku (k. 1-6). Postanowieniem z dnia 12 lipca 2013 r. udzielono zabezpieczenia roszczeniu powódki poprzez ustanowienie na nieruchomości lokalowej nr 2, położonej wP.przyul. (...), hipoteki przymusowej do kwoty 260.486,33 zł (k. 382-385). W odpowiedzi na pozew z dnia 11 sierpnia 2013 r. pozwanyŁ. C. (2), reprezentowany przez adwokata, uznał roszczenie o zachowek co do zasady, kwestionując jedynie wysokość żądania powódki. W konsekwencji wniósł o zasądzenie do niego na rzecz powódki kwoty niższej niż 241.209 zł, a mającej swe odzwierciedlenie w opinii biegłych szacującej wartość wskazanej w pozwie nieruchomości, pomniejszonej o nakłady poniesione przez niego na nieruchomość położoną wP.przyul. (...), w łącznej wysokości około 20.000 zł oraz o zasądzenie od powódki na jego rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego, według norm przepisanych. W uzasadnieniu wskazał, że wyceny nieruchomości załączone do pozwu dla poparcia stanowiska inicjatorki procesu są nieadekwatne do aktualnych cen nieruchomości, albowiem na rynku obrotu nieruchomościami odnotowuje się stały spadek cen na przestrzeni ostatnich lat. Nadto podał, że finansował remonty nieruchomości przyul. (...)(k. 398-401). Na rozprawie w dniu 21 listopada 2013 r. powódka oświadczyła, że nie kwestionuje nakładów poczynionych przez pozwanego na(...)nieruchomości w wysokości 20.000 zł (k. 431, 437). W piśmie procesowym z dnia 08 września 2016 r. powódka rozszerzyła żądanie pozwu, wnosząc o zasądzenie od pozwanego na jej rzecz dodatkowo obok już dochodzonej kwoty dalszych: 9.913,84 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 27 września 2011 r. do dnia zapłaty oraz o zasądzenie od pozwanego na jej rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego, według norm przepisanych. W uzasadnieniu wskazała, że wartość udziałów w prawie własności nieruchomości wchodzących w skład spadku określona została w opinii biegłego opiniującego zgodnie postanowieniem Sądu sprawę na kwotę 1.506.733 zł, a więc wyższą niż wskazana w pozwie, co powoduje, że należny jej zachowek winien wynosić 251.122,17 zł, natomiast żądanie odsetek jest zasadne do dnia otwarcia i ogłoszenia testamentuF. C., albowiem roszczenie o zachowek od tego dnia stało się wymagalne (k. 904-905). Na rozprawie w dnia 13 grudnia 2016 r. powódka zmieniła swoje stanowisko tj. podtrzymując stanowisko reprezentowane przed sporządzeniem i przedłożeniem Sądowi pisma z dnia 08 września 2016 r., cofnęła rozszerzenie żądania pozwu, zaś pozwany oświadczył, że ostatecznie nie kwestionuje żądań swej przeciwniczki procesowej z tym, że wnosił o rozłożenie należności, którą będzie zmuszony jej zapłacić na raty z uwagi na stan jego zdrowia, konieczne leczenie i utrzymywanie się z renty inwalidzkiej a następnie z wniosku tego wycofał się. (k. 931-933). W piśmie procesowym z dnia 16 stycznia 2017 r. powódka rozszerzyła powództwo, wnosząc o zasądzenie od pozwanego na jej rzecz dodatkowo obok kwoty wskazanej w pozwie: 6.580,50 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 27 września 2011 r. do dnia zapłaty oraz o zasądzenie od pozwanego na jej rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego, według norm przepisanych. W uzasadnieniu wskazała, że wartość udziałów w prawie własności nieruchomości wchodzących w skład spadku po wstępnej określona została na kwotę 1.506.733 zł, a więc wyższą niż wymieniona w pozwie, zatem po uwzględnieniu poczynionych przez pozwanego nakładów na nieruchomość(...)w kwocie 20.000 zł, należny jej zachowek winien wynosić 247.788,83 zł, natomiast żądanie odsetek jest zasadne do dnia otwarcia i ogłoszenia testamentuF. C.albowiem roszczenie o zachowek od tego dnia stało się wymagalne (k. 959-961). Na rozprawie w dnia 19 stycznia 2017 r. powódka podtrzymała rozszerzone żądanie pozwu, natomiast pozwany podtrzymał swoje wcześniejsze stanowisko (określone na rozprawie 13.12.2016r.), zaznaczając, że ostatecznie nie kwestionuje opinii biegłejE. W.a w konsekwencji nie sprzeciwia się rozszerzeniu powództwa przez inicjatorkę procesu, dodatkowo wnosząc jedynie o odroczenie terminu płatności należności z tytułu zachowku na rzecz powódki albowiem aby móc należność tę uregulować musi sfinalizować sprzedaż nieruchomości pozapoznańskich a na to potrzebuje jeszcze trochę czasu (k. 967). Sąd ustalił następujący stan faktyczny: F. C., babka ze strony ojca powódkiA. K.i matka pozwanegoŁ. C. (1), zmarła w dniu 01 sierpnia 2010 r. Na mocy postanowienia z dnia 14 października 2011 r. o sygn. IX Ns 845/11 Sądu Rejonowego Poznań - Grunwald i Jeżyce w Poznaniu, spadek po niej - na podstawie testamentu notarialnego z dnia 18 października 2006 r., sporządzonego przed notariuszemM. S., rep. A nr 5902/2006, otwartego i ogłoszonego w Sądzie Rejonowym Poznań - Grunwald i Jeżyce w Poznaniu w dniu 27 września 2011 r., sygn. akt: IX Ns 851/11 - nabył w całości jej synŁ. C. (2). F. C.pozostawiła trzech zstępnych -M. C., pozwanego -Ł. C. (1)i ojca powódki -W. C.. Małżonek spadkodawczyni -K. C.- nie dożył otwarcia spadku po niej. Za życia ojca powódki -W. C.nie otrzymał należnego mu zachowku. Dowody: odpis skrócony aktu zgonuF. C.k. 9, postanowienie Sądu Rejonowego Poznań - Grunwald i Jeżyce w Poznaniu z dnia 14 października 2011 r., sygn.. akt: IX Ns 845/11 k. 15, kopia testamentu notarialnego z dnia 18 października 2006 r., rep. A nr 5902/2006 k. 16-17, odpis skrócony aktu urodzeniaM. C.k. 10, odpis skrócony aktu urodzenia pozwanego k. 11, odpis skrócony aktu zgonuW. C.k. 12, odpis skrócony aktu urodzenia powódki k. 14, odpis skrócony aktu zgonuK. C.k. 13, kopia odpisu skróconego aktu małżeństwa powódki k. 410, zeznania powódki k. 432-434 w zw. z 932, zeznania pozwanego k. 434-437 w zw. z 932-933. Ojciec powódki -W. C.- zmarł w dniu 28 marca 2011 r. Na podstawie aktu poświadczenia dziedziczenia, sporządzonego w dniu 20 kwietnia 2011 r. przed notariuszemP. K., rep. A nr 5602/2011, spadek po wymienionym nabyła w całości na podstawie ustawy jego córkaA. C. (1), jedyna zstępnaW. C.. Małżonka wymienionego -D. C.- odrzuciła spadek po swym małżonku. Dowody: odpis skrócony aktu zgonuW. C.k. 12, odpis skrócony aktu urodzeniaA. C. (1)k. 14, akt poświadczenia dziedziczenia z dnia 20 kwietnia 2011 r., rep. A nr 5602/2011 k. 167-168, protokół przyjęcia spadku z dnia 20 kwietnia 2011 r., rep. A nr 5596/2011 k. 170-173, protokół dziedziczenia z dnia 20 kwietnia 2011 r., rep. A nr 5599/2011 k. 174-181, protokół odrzucenia spadku przezD. C.z dnia 20 kwietnia 2011 r., rep. A nr 5593/2011 k. 182-185, zeznania powódki k. 432-434 w zw. z 932. W skład spadku poF. C.wchodzi: 1 prawo własnościlokalu mieszkalnego nr (...), położonego wP.przyul. (...), dla którego Sąd Rejonowy Poznań - Stare Miasto w Poznaniu, V Wydział Ksiąg Wieczystych, prowadzi księgę wieczystą o numerze:(...), wraz z udziałem w wysokości 2/3 części w prawie własności nieruchomości gruntowej, dla której Sąd Rejonowy Poznań - Stare Miasto w Poznaniu prowadziksięgę wieczystą nr (...), o łącznej wartości 473.000 zł, 2 udział w wysokości 1/3 części w prawie własności nieruchomości gruntowej, położonej wC.,ul. (...), dla której Sąd Rejonowy w Chojnicach prowadziksięgę wieczystą o numerze (...), o wartości (udziału) 1.033.333 zł, 3 udział w wysokości 1/3 części w prawie własności nieruchomości gruntowej, położonej wC.,ul. (...), dla której Sąd Rejonowy w Chojnicach prowadziksięgę wieczystą o numerze (...), o wartości (udziału) 400 zł. Na nieruchomość położoną wP.pozwany czynił nakłady remontowe o wartości nie niższej niż 20.000 zł. Dowody: odpis zwykłyksięgi wieczystej o numerze (...)k. 186-188, 190-198 odpis zwykłyksięgi wieczystej o numerze (...), k. 199-201, 203-212, odpis zwykłyksięgi wieczystej o numerze (...), prowadzonej przez Sąd Rejonowy w Chojnicach k. 213-215, 217-227, opinia z dnia 07 grudnia 2012 r. o wartości nieruchomości lokalowej położonej wP., przyul. (...)k. 231-251, opinia z dnia 07 grudnia 2012 r. o wartości nieruchomości gruntowej, położonej wC., przyul. (...)k. 253-270, informacja z Urzędu Miejskiego wC.z dnia 3.10.2013 r. k. 422, informacja ze Starostwa Powiatowego wC.z dnia 4.10.2013 r. k. 424-425, opinia biegłej sądowej z dziedziny szacowania wartości nieruchomościE. W. (2)k. 495-558, pisemne wyjaśnienia ww. biegłej k. 594-599, 695-696, zeznania ww. biegłej k. 685-686, opinia uzupełniająca ww. biegłej k. 915-918, treśćksięgi wieczystej nr (...)k. 447-545, opinia zespołu opiniującego przyStowarzyszeniu (...)nr(...)k. 728-742, zeznania powódki k. 432-434 w zw. z 932, zeznania pozwanego k. 434-437 w zw. z 932-933. 31 października 2012r. powódka złożyła w Sądzie Rejonowym Poznań Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu wniosek o zawezwanie pozwanego do próby ugodowej w sprawie o zapłatę zachowku poF. C.. Sprawa została zarejestrowana pod sygn. akt I. Co. 203/12, odpis wniosku doręczono pozwanemu 23.11.2012r. a termin posiedzenia w niej wyznaczono na 18.12.2012r. Pomimo stawiennictwa na nim obu stron do ugody nie doszło. Pismem z dnia 24 stycznia 2013 r. powódka wezwała pozwanego do zapłaty na jej rzecz kwoty 241.208,33 zł w terminie do dnia 01 lutego 2013 r. Ww. wezwanie zostało doręczone na adres pozwanego w dniu 28 stycznia 2013 r., jednak pozwany nie uiścił i to ani w terminie mu wskazanym ani później do momentu zamknięcia rozprawy zachowku na rzecz powódki ani w całości ani w części. Dowody: wezwanie do zapłaty z dnia 24.01.2013 r. wraz z potwierdzeniem odbioru k. 228-229. Aktualnie pozwany utrzymuje się z renty inwalidzkiej w wysokości 1.029 zł. Zamieszkuje pomimo tego, że pozostaje w związku małżeńskim - sam w lokalu przyul. (...). Jego małżonka zajmuje spółdzielczy własnościowy lokal mieszkalny usytuowany naos. (...).Ł. C. (2)nie posiada innego istotnego majątku poza udziałami w nieruchomościach odziedziczonymi po matce i spółdzielczym własnościowym pr. do lokalu mieszkalnego naR.wyżej adresowo określonym a stanowiącego wspólność majątkową małżeńską. Dowód: zeznania pozwanego k. 932-933. Sąd uznał za wiarygodne wszystkie zgromadzone w sprawie dokumenty. albowiem zostały one sporządzone przez kompetentne podmioty, w granicach ich upoważnienia, w odpowiedniej formie. Ich autentyczność nie była kwestionowana przez strony i nie budziła wątpliwości Sądu. Za ich pomocą były wykazane takie okoliczności jak: fakty z zakresu stanu cywilnego, dziedziczenie po spadkodawczyni oraz po ojcu powódki. W pełni przydatnym dowodem były opinie (zarówno główna jak i uzupełniająca oraz dwukrotne wyjaśnienia pisemne) biegłej sądowej z dziedziny szacowania wartości nieruchomościE. W. (2). Biegła ta niewątpliwie legitymuje się zarówno stosownymi formalnymi uprawnieniami, jak i wiedzą oraz doświadczeniem zawodowym wymaganym do należytego sporządzenia opinii dla potrzeb Sądu. Opinie te pozostawały w granicach zakreślonych tezami dowodowymi, a zarazem je wyczerpywały i dostarczyły Sądowi koniecznych dla rozstrzygnięcia sprawy wiadomości specjalnych. Wskazania wymaga, że biegła odniosła się w pełni do zastrzeżeń strony pozwanej co do sposobu wyliczenia wartości przedmiotowych składników spadku, zaś po jej ustosunkowaniu się i uzupełnieniu opinii, ostateczne wnioski opinii nie były podważane przez żadną ze stron. Ponadto potwierdzeniem prawidłowości wniosków wywiedzionych przez biegłąE. W. (2)była opinia zespołu opiniującego przyStowarzyszeniu (...)nr(...). Sąd zwrócił się do ww. zespołu wobec kwestionowania opinii biegłej przez stronę pozwaną, podzielając ugruntowane w doktrynie i orzecznictwie stanowisko, że w odniesieniu do operatów szacunkowych, zamiast powołania kolejnego biegłego, sąd może w trybieart. 157 ustawy o gospodarce nieruchomościamiwystąpić do organizacji zawodowej rzeczoznawców majątkowych o dokonanie oceny prawidłowości sporządzonego operatu szacunkowego lub rozbieżnych operatów szacunkowych określających wartość tej samej nieruchomości dla tożsamego celu wyceny (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 stycznia 2012 r. III CSK 127/2011). Zespół opiniujący uznał, że o ile wskazane przez nich uchybienie biegłej w zakresie metodologii wyceny części nieruchomości położonej wC., teoretycznie mogłoby wpłynąć na wartość szacowanej nieruchomości, o tyle w przedmiotowym operacie wartość ta została oszacowana prawidłowo. W konsekwencji zespół opiniujący w sposób kategoryczny i przekonujący uznał, że wartość nieruchomości została oszacowana na prawidłowym poziomie. Za wiarygodne w całości Sąd uznał zeznania powódki i pozwanego, w szczególności stwierdzając, że zasługiwały na uwzględnienie ich relacje odnośnie składu spadku, rozliczeń majątkowych za życia spadkodawczyni oraz poczynienia przez pozwanego nakładów na nieruchomość na(...)nieruchomość (znajdowały one potwierdzenie w zebranych w sprawie dokumentach). Ponadto zeznania każdej ze stron nie były kwestionowane przez stronę przeciwną. Mając powyższe na uwadze Sąd zważył, co następuje: Powództwo okazało się częściowo zasadne, tj. co do kwoty roszczenia głównego, zaś podlegało oddaleniu odnośnie części dochodzonych odsetek ustawowych od kwoty należnego inicjatorce procesu zachowku. Podkreślenia wymaga, że pozwany nie kwestionował roszczenia powódki o zachowek co do zasady, podnosząc jedynie konieczność uwzględnienia w wyliczeniu należnej powódce kwoty z tego tytułu dokonanych przez niego nakładów na nieruchomość przyul. (...)wP., spadku cen na rynku nieruchomości oraz jego sytuacji materialnej – ostatecznie mającej się przełożyć na uwzględnienie jego wniosku o odroczenie przez Sąd terminu płatności należności zachowkowej na rzecz bratanicy. Roszczenie powódki znajduje podstawę prawną w przepisachart. 991 § 1 i 2 k.c.w zw. zart. 1002 k.c.Zgodnie zart. 991 § 1 i 2 k.c., zstępnym, małżonkowi oraz rodzicom spadkodawcy, którzy byliby powołani do spadku z ustawy, należą się, jeżeli uprawniony jest trwale niezdolny do pracy albo jeżeli zstępny uprawniony jest małoletni - dwie trzecie wartości udziału spadkowego, który by mu przypadał przy dziedziczeniu ustawowym, w innych zaś wypadkach – połowa wartości tego udziału (zachowek), zaś jeżeli uprawniony nie otrzymał należnego mu zachowku bądź w postaci uczynionej przez spadkodawcę darowizny, bądź w postaci powołania do spadku, bądź w postaci zapisu, przysługuje mu przeciwko spadkobiercy roszczenie o zapłatę sumy pieniężnej potrzebnej do pokrycia zachowku albo do jego uzupełnienia. Stosownie zaś do przepisuart. 1002 k.c., roszczenie z tytułu zachowku przechodzi na spadkobiercę osoby uprawnionej do zachowku tylko wtedy, gdy spadkobierca ten należy do osób uprawnionych do zachowku po pierwszym spadkodawcy. Zgodnie utrwalonym w orzecznictwie i doktrynie poglądem należy przyjąć, że roszczenie z tytułu zachowku przechodzi na spadkobierców osoby uprawnionej, jeżeli należą do kręgu osób wskazanych przez ustawę jako uprawnione do zachowku po pierwszym spadkodawcy (art. 991 § 1 k.c.). Bez znaczenia pozostaje fakt, że w konkretnej sytuacji nie przysługiwało im własne roszczenie o zachowek po pierwszym spadkodawcy (vide np: uchwała Sądu Najwyższego z 20 grudnia 1988 r. III CZP 101/88, LexPolonica nr 310635, OSP 1990, nr 4, poz. 213 z aprobującą glosą J. Pietrzykowskiego; wyrok Sądu Najwyższego z 1 kwietnia 2010 r., III CSK 143/2009, LexPolonica nr 2236754, OSNC 2010, nr 11, poz. 154.). W wyżej wskazanych orzeczeniach Sąd Najwyższy wyraźnie potwierdził, że roszczenie uprawnionego z tytułu zachowku, które nie zostało zaspokojone na skutek jego śmierci, przechodzi na dziedziczące po nim dzieci. Nie ulega wątpliwości, że powódka, w następstwie odrzucenia spadku przez jego żonę, a matkę powódki -D. C., jest wyłączną spadkobierczynią zmarłego w dniu 28 marca 2011 r. ojca -W. C.- jednego z trzech synów spadkodawczyniF. C., czego potwierdzeniem jest akt poświadczenia dziedziczenia, sporządzony w dniu 20 kwietnia 2011 r. przed notariuszemP. K., nr rep. A -(...). W konsekwencji powyższego, stwierdzić należy, iż powódce - jako zstępnej i jedynej spadkobierczyniW. C.- przysługuje przeciwko pozwanemu - jako spadkobiercy testamentowemu poA. C. (2)- roszczenie o zachowek po w/w wymienionej babce po linii ojca. Nie było sporu w sprawie co do tego, że pozwanyŁ. C. (2), jako jedyny spadkobierca testamentowyA. C. (2), jest legitymowany biernie w niniejszym procesie, jak i to, żeW. C.nie otrzymał należnego mu po matce zachowku oraz to, że zachowku takiego nie otrzymała również do dnia zamknięcia rozprawy powódka. Roszczenie zachowkoweW. C.powstało z chwilą otwarcia spadku po jego matce (w tej dacie spełnione zostały bowiem przesłanki, o których mowa wart. 991 § 2 k.c.), natomiast stało się wymagalne (przez co należy rozumieć prawną możliwość wierzyciela żądania zaspokojenia przysługującej mu z tytułu zachowku wierzytelności) z chwilą ogłoszenia testamentu po niej (art. 1007 § 1 k.c.). Zatem co do zasady roszczenie objęte pozwem nie budziło jakichkolwiek wątpliwości, także po stronie pozwanego, który od początku twierdził, że chciałby uregulować powódce należny jej zachowek, nie dysponuje jednak - do momentu sprzedaży udziałów w nieruchomościach pozapoznańskich - środkami finansowymi umożliwiającymi mu wywiązanie się z tego obowiązku. Wysokość należnego powódce zachowku obliczono w następujący sposób: Podstawą obliczenia zachowku (tzw. substratem zachowku) jest tzw. czysta wartość spadku, obejmująca: 1 prawo własnościlokalu mieszkalnego nr (...), położonego wP.przyul. (...), dla którego Sąd Rejonowy Poznań - Stare Miasto w Poznaniu, V Wydział Ksiąg Wieczystych, prowadzi księgę wieczystą o numerze:(...), wraz z udziałem w wysokości 2/3 części w prawie własności nieruchomości gruntowej, dla której Sąd Rejonowy Poznań - Stare Miasto w Poznaniu prowadziksięgę wieczystą nr (...), o łącznej wartości 473.000 zł, 2 udział w wysokości 1/3 części w prawie własności nieruchomości gruntowej, położonej wC.,ul. (...), dla której Sąd Rejonowy w Chojnicach prowadziksięgę wieczystą o numerze (...), o wartości (udziału) 1.033.333 zł, 3 udział w wysokości 1/3 części w prawie własności nieruchomości gruntowej, położonej wC.,ul. (...), dla której Sąd Rejonowy w Chojnicach prowadziksięgę wieczystą o numerze (...), o wartości (udziału) 400 zł. Następnie należało uwzględnić, czego powódka nie kwestionowała, że na nieruchomość położoną wP.pozwany czynił nakłady remontowe o wartości nie mniejszej niż 20.000 zł. W konsekwencji ww. kwotę należało odjąć od sumy składników majątkowych wchodzących w skład spadku. Zatem ostatecznie podstawa obliczenia zachowku wynosiła 1.486.733 zł (473.000 zł + 1.033.333 zł + 400 zł – 20.000 zł). Powódka ma prawo (a to wobec treściart. 922 k.c.) do ½ udziału spadkowego, jaki przypadłby jej ojcu przy dziedziczeniu ustawowym. Z kolei ojcu powódki przysługiwał udział spadkowy 1/3 albowiem gdyby nie testament, to do spadku w świetleart. 931 § 1 k.c.byliby uprawnieni trzej synowie spadkodawczyni. W konsekwencji powódce przysługuje zachowek poA. C. (2)w wysokości 1/6 wartości spadku (1/2 x 1/3 udziału spadkowego, jaki przypadłbyW. C.), czyli 1/6 x 1.486.733 zł = 247.788,83 zł, którą to kwotę Sąd zasądzić od pozwanego na rzecz powódki w punkcie 1 sentencji wyroku. O odsetkach ustawowych za opóźnienie Sąd orzekł na podstawieart. 481 § 1 i 2 k.c.orazart. 455 k.c.przyjmując, że obowiązek zapłaty świadczenia pieniężnego z tytułu zachowku ma charakter zobowiązania bezterminowego, co po myśliart. 455 k.c.oznacza, że jeżeli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony ani nie wynika z właściwości zobowiązania świadczenie winno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania. Powódka wezwała pozwanego do zapłaty konkretnej kwoty (241.208,33 zł) tytułem zachowku pismem z dnia 24.01.2013 r. doręczonym mu 28.01.2013r. i zakreśliła mu termin do spełnienia świadczenia do 01.02.2013r. Wcześniej po uprzednim otwarciu i ogłoszeniu testamentuF. C.- co miało miejsce 27.09.2011r. i wydaniu przez SR postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku po w/w – zainicjowała postępowanie sądowe w trybie zawezwania do próby ugodowej, nie określając jednak wówczas kwotowo swojego żądania. W tej sytuacji uwzględniając, że w ostatnich latach ceny nieruchomości nie rosną, są stabilne bądź nieznacznie obniżają się (wzrost cen nieruchomości wskazywałby konieczność rozważenia zasądzenie odsetek od daty wyrokowania w sprawie) należało uwzględniając treść wezwania przedsądowego inicjatorki procesu zasądzić odsetki za opóźnienie w spełnieniu świadczenia od kwoty żądania wymienionej w pozwie od dnia następnego po upływie dnia 01.02.2013r. tj. od dnia 02.02.2013r. do dnia zapłaty a od kwoty, o którą żądanie pozwu zostało rozszerzone tj. 6.580,50 zł od dnia następnego od doręczenia pozwanemu za pośrednictwem Sądu na rozprawie 19.01.2017r. pisma procesowego datowanego na 16.01.2017r. tj. od dnia 20.01.2017r. do dnia zapłaty (vide pkt 1a i 1 b sentencji orzeczenia). Wobec faktu, że powódka pismem procesowym z dnia 08 września 2016 r. (k. 904-905) po raz pierwszy rozszerzyła w toku sprawy swoje żądanie procesowe, wskazując, że należny jej zachowek winien wynosić 251.122,17 zł, zaś na rozprawie w dniu 13 grudnia 2016 r. za zgodą pozwanego cofnęła to rozszerzenie (k. 931-933), po czym pismem procesowym z dnia 16 stycznia 2017 r. rozszerzyła ponownie żądanie pozwu z tym, że jedynie o kwotę 6.580,50 zł, wskazując, że należny jej zachowek winien wynosić 247.788,83 zł, należało na podstawieart. 355 § 1 k.p.c.w zw. zart. 203 § 1 k.p.c.umorzyć postępowanie co do różnicy ww. kwot, czyli kwoty 3.333,34 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 27 września 2011 r. do dnia zapłaty, o czym orzeczono w punkcie 2 sentencji wyroku. Powódka domagała się odsetek od dochodzonego przez siebie w procesie roszczenia od dnia otwarcia i ogłoszenia testamentuF. C., tj. od dnia 27 września 2011 r., twierdząc, że roszczenie o zachowek od tego dnia stało się wymagalne.K.c.nie definiuje pojęcia wymagalności ale w doktrynie i orzecznictwie przyjmuje się jednak zgodnie, że należy przez wymagalność rozumieć stan, w którym wierzyciel ma prawną możliwość żądania zaspokojenia przysługującej mu wierzytelności. Jest to stan potencjalny o charakterze obiektywnym, którego początek następuje w chwili, gdy wierzytelność zostaje uaktywniona tj. gdy wierzyciel wezwie dłużnika do wykonania świadczenia (art. 455 k.c.). Wobec tego w okolicznościach rozpoznawanej sprawy odsetki od kwoty zasądzonego na rzeczA. K.zachowku należą się powódce najwcześniej od dnia następnego po upływie terminu wyznaczonego przez nią pozwanemu w wezwaniu przedsądowym do zapłaty. Sąd meriti podzielił tym samym stanowisko Sądu Najwyższego, który wielokrotnie podkreślał w swoich orzeczeniach, że przepisy normujące zachowek nie określają terminu wymagalności roszczenia i termin ten nie wynika również z właściwości zobowiązania, wobec czego świadczenie z tytułu zachowku powinno być spełnione - zgodnie zart. 455 k.c.- niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania, gdy zobowiązany spadkobierca znał wszystkie obiektywnie istniejące okoliczności pozwalające mu racjonalne ocenić zasadność i wysokość zgłoszonego wobec niego roszczenia z tytułu zachowku. Może więc to nastąpić w szczególności w dacie poprzedzającej chwilę wyrokowania w procesie o zachowek. Od chwili wezwania dłużnika i upływu terminu wskazanego mu do spełnienia świadczenia następuje po jego stronie stan opóźnienia w rozumieniuart. 481 § 1 k.c., uprawniający wierzyciela do żądania zapłaty odsetek za czas opóźnienia (por. wyrok SN z 22.06.2016 r. III CSK 279/15, LEX nr 2096715, wyrok SN z 24.02.2016 r. I CSK 67/15, LEX nr 2015119, wyrok SN z 25.06.2015 r. III CSK 375/14, wyrok SN z 6.03.2014 r. V CSK 209/13, LEX nr 1446457, wyrok SN z 7.02.2013 r. II CSK 403/12, LEX nr 1314389, wyrok SN z 17.09.2010 r. II CSK 178/10, LEX nr 942800). W konsekwencji powyższego Sąd oddalił powództwo w zakresie odsetek do kwoty 241.208,33 zł za okres od dnia 27 września 2011 r. do dnia 01 lutego 2013 r. oraz od kwoty 6.580,50 zł za okres od dnia 27 września 2011 r. do dnia 19 stycznia 2017 r., o czym orzeczono w punkcie 3 sentencji wyroku. Ponadto Sąd nie uwzględnił wyrokując w sprawie wniosku pozwanego o odroczenie terminu płatności należności na rzecz powódki - nie znajdując ku temu podstawy prawnej.Art. 320 k.p.c.umożliwia Sądowi w szczególnie uzasadnionych wypadkach rozłożenie na raty zasądzonego świadczenia, a w sprawach o wydanie nieruchomości lub opróżnienie pomieszczenia - wyznaczenie odpowiedniego terminu do spełnienia tego świadczenia. Sprawa o zachowek nie należy zatem do kategorii spraw, w których Sąd może wyznaczyć pozwanemu odpowiedni termin do spełnienia świadczenia. Zdaniem Sądu nie było także uzasadnienia do rozkładania – i to z urzędu (skoro wniosek złożony przez pozwanego w tej kwestii w toku procesu - został następnie przezeń cofnięty) - na raty pozwanemu zasądzonej tytułem zachowku sumy. Niewątpliwie pozwany utrzymując się z renty w kwocie nieznacznie przenoszącej 1.000 zł miesięcznie - z bieżących dochodów, gdy uwzględni się jego koszty utrzymania, nie jest w stanie rozliczać się z powódką w systemie ratalnym w racjonalnym czasie. Natomiast przedmiotowa sprawa trwała dostatecznie długo aby pozwany mając świadomość roszczeń powódki pozyskał środki finansowe na ich zaspokojenie. Paroletni okres jest czasem bez cienia wątpliwości wystarczającym na sprzedaż któregoś z posiadanych składników majątkowych – w szczególności którejś z nieruchomości o ile podejmuje się w tym kierunku odpowiednie i zdecydowane działania. O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie 100zd 2 k.p.c.w punkcie 4 sentencji wyroku obciążając nimi w całości pozwanego skoro powódka uległa tylko co do nieznacznej części swego żądania (vide: pkt 2 i 3 sentencji wyroku) i pozostawiając szczegółowe ich rozliczenie referendarzowi sądowemu, w oparciu o przepisart. 108 § 1 zd. 2 k.p.c. /-/ K. Szmytke
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Poznaniu date: '2017-02-02' department_name: XVIII Wydział Cywilny judges: - SSO Katarzyna Szmytke legal_bases: - art. 157 ustawy o gospodarce nieruchomościami - art. 991 § 1 i 2 k.c. - art. 108 § 1 zd. 2 k.p.c. recorder: st. sekr. sąd. Maria Kaczmarek signature: XVIII C 43/15 ```
151515000003006_VI_Ka_000484_2017_Uz_2017-07-18_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygnatura akt VI Ka 484/17 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia18 lipca 2017r. Sąd Okręgowy w Gliwicach, Wydział VI Karny Odwoławczy w składzie: Przewodniczący SSO Krzysztof Ficek Protokolant Agata Lipke przy udziale Jarosława Dorczaka Prokuratora Prokuratury Rejonowej wZ. po rozpoznaniu w dniu 18 lipca 2017 r. sprawyE. K./K./ córkiK.iL. ur. (...)wZ. oskarżonej zart. 56§1 kks na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonej od wyroku Sądu Rejonowego w Zabrzu z dnia 24 marca 2017 r. sygnatura akt II K 850/16 na mocyart. 437 kpk,art. 438 kpk uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi Rejonowemu w Zabrzu do ponownego rozpoznania. Sygn. akt VI Ka 484/17 UZASADNIENIE Sąd Rejonowy w Zabrzu wyrokiem z dnia 24 marca 2017r. sygn. akt II K 850/16, po przeprowadzeniu postępowania w stosunku do nieobecnej oskarżonejE. K., uznał ją za winną popełnienia zarzucanego jej czynu stanowiącego przestępstwo skarbowe przewidziane wart. 56 § 1 k.k.s.i za to na mocyart. 56 § 1 k.k.s.skazał ją na karę 100 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 100 złotych. Na mocyart. 29 ust. 1 ustawy Prawo o adwokaturzezasądził od Skarbu Państwa na rzecz r. pr.A. F.kwotę 988,92 tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonej z urzędu. Nadto na podstawieart. 624 § 1 k.p.k.w zw. zart. 113 § 1 k.k.s.iart. 17 ust. 1 ustawy o opłatach w sprawach karnychzwolnił oskarżoną od ponoszenia kosztów sądowych, którymi obciążył Skarb Państwa. Apelację od powyższego wyroku złożył obrońca oskarżonej zaskarżając orzeczenie w całości na korzyśćE. K.. Obrońca w wywiedzionym środku odwoławczym zarzucił: I. obrazę przepisów postępowania, mającą istotny wpływ na treść wyroku, a to: - art. 368 k.p.k.iart. 167 k.p.k.w zw. zart. 170 § 1 i 3 k.p.k.poprzez ich niezastosowanie, a w konsekwencji nieprzeprowadzenie określonych dowodów (z dokumentów i zeznań świadków) mimo wniosku oskarżonej złożonego w piśmie z dnia 01.03.2017 r. zatytułowanym „Oświadczenie”, jak również niewydanie żadnego rozstrzygnięcia co do tych wniosków dowodowych oskarżonej, a także niezwrócenie się z urzędu o przekazanie dokumentacji finansowej zawierającej wyciągi z rachunku bankowego oskarżonej znajdującej się w Sądzie Rejonowym w Zabrzu i nieprzeprowadzenie z niej dowodu, art. 366 § 1 k.p.k.w zw. zart. 4 k.p.k.poprzez jego niezastosowanie i niewyjaśnienie wszystkich istotnych okoliczności sprawy, w szczególności otrzymania przez pracowników kwot delegacji i diet, wysokości podatku narażonego na uszczuplenie, a oparcie się wyłącznie na dokumentacji z kontroli skarbowej, nie uwzględniając okoliczności przemawiających na korzyść oskarżonej i tych, na które w swych pisemnych wyjaśnieniach i oświadczeniach wskazywała oskarżona, art. 8 § 1 k.p.k.poprzez jego niezastosowanie i niepoczynienie we własnym zakresie samodzielnych ustaleń faktycznych w sprawie określenia wysokości narażonej na uszczuplenie należności publicznoprawnej, jak również nierozpoznanie kwestii prawnych nasuwających się na tle norm podatkowych, a oparcie się wyłącznie na decyzji zapadłej w postępowaniu podatkowym nie zważając, iż nie przesądza ona o odpowiedzialności karnej, art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k.poprzez brak wskazania w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku faktów, jakie Sąd uznał za udowodnione, a które za nieudowodnione, jak również niewskazanie dowodów, na których oparł się Sąd oraz tych którym odmówił wiarygodności, w szczególności w odniesieniu do zeznań świadkaM. M., oświadczeń oskarżonej składanych na piśmie, dokumentów znajdujących się w aktach sprawy podatkowej ujawnionych na rozprawie głównej, a zawarcie w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku jedynie opisu stanu faktycznego opartego na dokumentacji z akt sprawy podatkowej oraz wyjaśnienia znamion przestępstwa zart. 56 §1 k.k.s., art. 2 § 2 k.p.k.w zw. zart. 4 k.p.k.orazart. 9 § 1 k.p.k.poprzez zaniechanie obowiązku dążenia do ustalenia prawdy materialnej i odstąpienie przez Sąd I instancji od wyjaśnienia istotnych wątpliwości w sprawie oraz wnikliwej oceny dowodów, skutkiem czego było zaniechanie dopuszczenia i przeprowadzenia dowodu z dokumentacji księgowo - finansowej oskarżonej, potwierdzeń wykonania przelewów bankowych, o których dopuszczenie oskarżona wnosiła, przesłuchania w charakterze świadków pracowników oskarżonej (zgodnie z jej pisemnym wnioskiem); II. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mający wpływ na jego treść, polegający na stwierdzeniu, że oskarżona podała nieprawdę zawyżając koszty uzyskania przychodów i zaliczając do nich określone wydatki, jak również dokonywała nierzetelnych księgowań diet i wydatków z tytułu wyjazdów służbowych, czym w konsekwencji naraziła na uszczuplenie podatek dochodowy, w sytuacji gdy okoliczności te nie zostały udowodnione, wina oskarżonej budzi wątpliwości, a więc powinna być rozpatrywana przy uwzględnieniu reguły wyrażonej wart. 5 § 2 k.p.k. III. rażącą niewspółmierność orzeczonej kary przejawiającą się w skazaniu oskarżonej po przeprowadzeniu rozprawy zaskarżonym wyrokiem na karę 100 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 100 zł, w sytuacji gdy w wyroku nakazowym orzeczono wobec niej karę 30 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 100 zł, a w toku rozprawy głównej nie ujawniono żadnych nowych okoliczności i dowodów, zwłaszcza takich, które miałyby przemawiać na niekorzyść oskarżonej, a tym samym pogarszać jej sytuację. Wskazując na powyższe apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonej od zarzucanego jej czynu, ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu w Zabrzu do ponownego rozpoznania. Nadto obrońca wniósł o zwolnienie oskarżonej od ponoszenia kosztów sądowych i przyznanie kosztów obrony udzielonej oskarżonej z urzędu oświadczając jednocześnie, że nie zostały one uiszczone ani w całości, ani w części. Sąd Okręgowy stwierdził, co następuje : Wywiedziona apelacja okazała się zasadna na tyle, że w wyniku jej rozpoznania nie mogło się ostać zaskarżone orzeczenie. Jednocześnie stwierdzone uchybienia oraz wykazane w apelacji przez obrońcę braki postępowania i ich rodzaj, wymagają przeprowadzenia na nowo przewodu sądowego w całości. W konsekwencji wyrok należało uchylić i sprawę przekazać do ponownego rozpoznania (art.437 § 2 k.p.k.). Trafnymi zarzutami, które legły u podstaw rozstrzygnięcia kasatoryjnego są podniesione w apelacji uchybienia przepisów procesowych, które mogły mieć wpływ na treść zaskarżonego wyroku. Pomijając, że uzasadnienie zaskarżonego wyroku nie odpowiada normieart.424 § 1 pkt 1 k.p.k.- brakuje w nim zwłaszcza oceny materiału dowodowego - podkreślić trzeba, że jego treść czyni zasadnym zarzut naruszeniaart.8 § 1 k.p.k.w zw. zart.113 § 1 k.k.s.Ma rację apelujący, że skoro Sąd I instancji oparł swoje ustalenia przede wszystkim na decyzji Naczelnika Urzędu Skarbowego wZ., to uchybił zasadzie samodzielności jurysdykcyjnej, która zobowiązuje sąd karny do samodzielnego kształtowania faktycznej i prawnej podstawy każdego rozstrzygnięcia, co dotyczy zarówno rozstrzygnięcia o głównym przedmiocie procesu, tj. kwestii odpowiedzialności prawnej oskarżonego, jak i wszelkich rozstrzygnięć incydentalnych. „Niedopuszczalne jest opieranie się przy dokonywaniu ustaleń faktycznych na ustaleniach innego organu procesowego, a więc niejako "przejmowanie" ustaleń tego organu. Sąd musi dokonać także własnych ocen przeprowadzonych przez siebie dowodów, a ich ocena dokonana poprzednio przez inny organ nie może być dla niego wiążąca” (zob. wyr. SA w Lublinie z 23.12.2009 r., II AKa 152/09, KZS 2010, Nr 4, poz. 45; post. SN z 1.9.2010 r., IV KK 78/10, Biul. PK 2010, Nr 4, poz. 12). Przenosząc to na grunt niniejszej sprawy zaakceptować trzeba stanowisko obrony, że sąd karny nie ma kompetencji dla określenia zobowiązania podatkowego, ma natomiast powinność ustalenia kwoty uszczuplonego lub narażonego na uszczuplenie podatku oraz ustalenia, czy doszło w związku z tym do naruszenia obowiązku podatkowego. Nie budzi także wątpliwości przytoczony w apelacji wywód doktryny, że „pomiędzy wymagalnym zobowiązaniem podatkowym określonym w decyzji podatkowej a pojęciami uszczuplonego lub narażonego na uszczuplenie podatku, należności publicznoprawnej i pokrewnymi w kontekście wyczerpania znamion konkretnych przestępstw karnoskarbowych nie istnieje zależność tego rodzaju, że to pierwsze wypełnia konieczną treścią pozostałe” (J. Duży, „Kompetencja sądu karnego”, str.115). Obrońca w środku odwoławczym wykazał niezbicie, że bierność Sądu I instancji skutkowała przyjęciem za podstawę orzeczenia ustaleń poczynionych przez organ podatkowy i wydanej przez niego decyzji. Z biernością Sądu Rejonowego wiążą się zarzuty naruszeniaart.167 k.p.k.iart.366 § 1 k.p.k.Okazały się one zasadne, gdyż nie zostały wyjaśnione wszystkie istotne okoliczności sprawy, a zwłaszcza nie zweryfikowano twierdzeń oskarżonej. Specyfika postępowania prowadzonego przez Sąd I instancji polegała na tym, że z jednej strony zastosowano tryb w stosunku do nieobecnych, a z drugiej oskarżona, przebywająca stale za granicą i wiedząca o terminach rozpraw, przysyłała pisma, z których jasno wynikała jej linia obrony. Swoje stanowisko po raz pierwszy zawarła w sprzeciwie od wyroku nakazowego (k.204-205), a następnie w oświadczeniu (k.221-222). Dokumenty te, a przede wszystkim oświadczenie, Sąd Rejonowy pominął. Wynika z nich, o czym już wspomniano, co najmniej linia obrony oskarżonej. WedługE. K.pracownicy otrzymali kwoty z tytułu delegacji, a zaprzeczają jedynie wypisaniu formularzy, które były podstawą do wypłaty. Kwoty za delegacje zostały przelane. Dlatego, wedleE. K., była ona uprawniona do wliczenia tych wydatków w koszty uzyskania przychodów, zaś w deklaracji podatkowej nie podała nieprawdy. W przypadkuart.56 § 1 k.k.s.penalizującego tzw. oszustwo podatkowe, podanie nieprawdy polega na przedstawieniu organowi podatkowemu, innemu uprawnionemu organowi lub płatnikowi okoliczności niezgodnych z rzeczywistością, istotnych z punktu widzenia danego typu podatku w kontekście elementów mających znaczenie dla ustalenia istnienia tego zobowiązania podatkowego oraz wskazania jego wysokości. Istota konstrukcji zawartej wart. 56 k.k.s.sprowadza się do kryminalizacji przypadków niezasadnego obniżenia wysokości zobowiązania podatkowego. Konsekwencją zachowania realizującego znamiona określone wart. 56 k.k.s.jest uszczuplenie spodziewanego dochodu uprawnionego podmiotu. Nie ma zatem najmniejszej wątpliwości, że w swoich pismach oskarżona starała się podważyć stawiany jej zarzut, zaś Sąd I instancji tymi twierdzeniami w ogóle się nie zajął. Pismo zatytułowane „Oświadczenie” należało również, mimo braku w tym zakresie oświadczenia obrony, potraktować jako wniosek dowodowy. Gdyby jednak przyjąć, że z jakiś względów pismo to nie stanowi wniosku dowodowego, to z całą pewnością winno być ono sygnałem do podjęcia działań przez Sąd Rejonowy z uwagi na treśćart.167 k.p.k., który stanowi, że dowody przeprowadza się nie tylko na wniosek stron, ale i z urzędu. W kontekście tego przepisu należy pamiętać o ogólnej zasadzie procesowej, że podstawę wszelkich rozstrzygnięć powinny stanowić prawdziwe ustalenia faktyczne (art.2 § 2 k.p.k.). W apelacji obrony pojawia się twierdzenie, że fakt przekazywania pracownikom należnych diet i kosztów podróży udowodniony zostać może wyciągami z rachunków bankowych. Ma ono wsparcie w zeznaniach świadkaM. M., których Sąd meriti w ogóle nie ocenił. Na rozprawie apelacyjnej obrońca złożył do akt dokument, który ma potwierdzać wykonanie przelewów. Nawet jeśli na dokumencie tym nie ma żadnych zapisów wskazujących, że jest to wyciąg z konta bankowego, to i tak bez zbadania tej kwestii nie jest możliwe odrzucenie tego dowodu. Sąd Rejonowy nie dostrzegł, że według świadkaM. M.dokumenty księgowe firmy oskarżonej przekazała funkcjonariuszom Policji, zaś w późniejszym czasie Sąd Rejonowy w Zabrzu wzywał ją do ich odbioru, czego jednak nie zrobiła (k.227v.). Łącząc te twierdzenia z oświadczeniami oskarżonej oraz z tym, że zakończyło się wobec niej tylko jedno postępowanie karne o czyny zart.270 § 1 kkprowadzone przez Sąd Rejonowy w Zabrzu, nie jest wykluczone, że dokumenty te znajdują się w aktach sprawy II K 704/14 tego Sądu lub są do nich dołączone (k.249-251). Sąd I instancji miał w aktach sprawy opinię biegłego z zakresu badań porównawczych pisma sporządzoną w sprawie II K 704/14 na etapie postępowania przygotowawczego. Mimo tego nie zwrócił się o te akta, a w tym postępowaniu z całą pewnością byli przesłuchani pracownicy oskarżonej na okoliczność delegacji i podrobienia ich podpisów na „poleceniach wyjazdu służbowego poza granice kraju”. Zgodzić trzeba się z obrońcą i co do tego, żeE. K.wnosiła o przesłuchanie w charakterze świadków pracowników, którzy mieli nie otrzymać delegacji. Zresztą w decyzji Naczelnika Urzędu Skarbowego wZ.pracownicy oskarżonej są wymienieni. Na marginesie zauważyć jedynie trzeba, że w decyzji opisano sytuację pięćdziesięciu ośmiu pracowników, zaś w sprawie karnej II K 704/14 podrobienie podpisu dotyczy sześciu osób. Oprócz potwierdzeń przelewów obrońca złożył oświadczenie jednego z pracowników oskarżonej –M. S., że otrzymał odE. K.delegacje oraz wszelkie wynagrodzenie zgodnie z umową (k.265). Jest to istotne dlatego, że przypadekM. S.został opisany w decyzji Naczelnika Urzędu Skarbowego wZ.(k.14-14v.). W decyzji rozliczenie delegacji tego pracownika uznano za częściowo nieprawidłowe. W swoich pismach oskarżona zakwestionowała również uznanie za błędne zaliczenie do kosztów uzyskania przychodów wydatków udokumentowanych fakturami VAT wystawionymi przez(...). Wskazała, że prawidłowo wykonano zlecenie, zaś płatność wykazano na podstawie przelewu z rachunku firmy. Ta kwestia także umknęła uwadze Sądu I instancji i nie została zbadana. Wskazane braki i uchybienia musiały skutkować uchyleniem zaskarżonego wyroku i przekazaniem sprawy do ponownego rozpoznania. Ustosunkowywanie się do pozostałych zarzutów środka odwoławczego jest przedwczesne. Sąd Rejonowy jest zobowiązany przeprowadzić przewód sądowy w całości. Do tej pory ze świadków przesłuchał jedynieM. M., która będzie musiała być wezwana ponownie, skoro postępowanie dowodowe trzeba poszerzyć i to co najmniej o dowody z dokumentów. Sąd I instancji sięgnie po akta II K 704/14, które mogą zawierać dokumenty, o których zeznawałaM. M.i na które powoływała się oskarżona. Chodziłoby przede wszystkim o potwierdzenie dokonania przelewów w związku z rozliczeniem delegacji. Konieczne jest także zobowiązanie obrony do sprecyzowania wniosków dowodowych, o których wspomniano w apelacji np. w zakresie przesłuchania pracowników oskarżonej, którzy wedle oskarżonej otrzymali pieniądze z tytułu delegacji. Będzie też miał na uwadze twierdzenia oskarżonejE. K.oraz to, że w toku postępowania może zajść potrzeba przeprowadzenia i innych dowodów. Po zebraniu pełnego materiału dowodowego i wyjaśnieniu wszystkich istotnych okoliczności sprawy, Sąd Rejonowy dokona swobodnej oceny dowodów pamiętając, że sąd karny rozstrzyga samodzielnie zagadnienia faktyczne i prawne oraz nie jest związany rozstrzygnięciem innego sądu lub organu.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Gliwicach date: '2017-07-18' department_name: VI Wydział Karny Odwoławczy judges: - Krzysztof Ficek legal_bases: - art. 113 § 1 k.k.s. - art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k. - art. 29 ust. 1 ustawy Prawo o adwokaturze - art. 17 ust. 1 ustawy o opłatach w sprawach karnych - art.270 § 1 kk recorder: Agata Lipke signature: VI Ka 484/17 ```
151010000001006_II_Kop_000012_2015_Uz_2015-06-26_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II Kop 12/15 POSTANOWIENIE Elbląg, dnia 26 czerwca 2015 roku Sąd Okręgowy w Elblągu II Wydział Kary w składzie: Przewodniczący: Sędzia SO Władysław Kizyk Protokolant: stażysta Agnieszka Kabelis przy udziale Prokuratora Prok. Okręg. w Elblągu Jerzego Adamowskiego po rozpoznaniu na posiedzeniu w dniu 26 czerwca 2015 roku sprawyD. W. skazanego wyrokami: Sądu Krajowego w Hamburgu z dnia 10.05.2007 r., sygn. akt 631 Kls 6/07, Sądu Rejonowego w Hamburgu z dnia 20.12.2012 r., sygn. 240 Ls 406/12, Sądu Rejonowego w Norymberdze z dnia 27.10.2003 r., sygnatura akt 42 Ls 373 Js 18107/02 z urzędu w przedmiocie określenia kwalifikacji prawnej czynu według prawa polskiego i kary podlegającej wykonaniu na podstawieart. 611c § 1 i 2 k.p.k.,art. 114 § 4 k.p.k.,art. 9 ust. 1 lit. b i art. 11 ust. 1 i 2 Konwencji o przekazywaniu osób skazanychsporządzonej w Strasburgu dnia 21 marca 1983 roku (Dz. U. 1995 r. Nr 51, poz. 279) postanowił 1 określić, że przestępstwo polegające na dokonanym wspólnie uprowadzeniu człowieka w celu szantażu w idealnym zbiegu z rozbojem i czterema popełnionymi w idealnym zbiegu przypadkami przetrzymywania zakwalifikowane z§ 239a ust. 1 i 2, § 249 ust. 1 , § 239 ust. 1niemieckiegokodeksu karnego(StGB) przypisaneD. W., synowiS.iB.z domuS.,urodzonemu (...)wW.wyrokiem Sądu Krajowego w Hamburgu z dnia 10.05.2007 r., sygn. akt 631 Kls 6/07 wyczerpuje według prawa polskiego dyspozycjęart. 280 § 1 k.k.(rozbój) w zb. zart. 189 § 1 k.k.(pozbawienie człowieka wolności) w zw. zart. 11 § 2 k.k.; 2 określić, że orzeczona wyrokiem Sądu Krajowego w Hamburgu z dnia 10.05.2007 r., sygn. akt 631 Kls 6/07 kara 4 (czterech) lat i 10 (dziesięciu) miesięcy pozbawienia wolności, po dostosowaniu jej do ustawodawstwa polskiego stanowi karę 4 (czterech) lat i 10 (dziesięciu) miesięcy pozbawienia wolności; 3 na poczet określonej wobecD. W.w punkcie 2 kary zaliczyć areszt do celów ekstradycji od dnia 11.12.2006 r. do dnia 12.12.2006 r., areszt śledczy od dnia 13.12.2006 r. do dnia 09.05.2007 r. oraz odbycie kary od dnia 10.05.2007 r. do dnia 01.03.2010 r.; 4 określić, że przestępstwo usiłowania dokonania kradzieży z włamaniem do mieszkania zakwalifikowane z§ 244 ust. 1 pkt 3, ust. 2, 22, 23niemieckiegokodeksu karnego(StGB) przypisaneD. W.wyrokiem Sądu Rejonowego w Hamburgu z dnia 20.12.2012 r., sygn. akt 240 Ls 406/12 wyczerpuje według prawa polskiego dyspozycjęart. 13 § 1 k.k.w zw. zart. 279 § 1 k.k. 5 określić, że orzeczona wyrokiem Sądu Rejonowego w Hamburgu z dnia 20.12.2012 r., sygn. akt 240 Ls 406/12 kara 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności, po dostosowaniu jej do ustawodawstwa polskiego stanowi karę 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności 6 na poczet określonej wobecD. W.w punkcie 5 kary zaliczyć okres aresztu śledczego od dnia 28.10.2012 r. do dnia 15.04.2013 r.; 7 określić, że przestępstwo polegająca na kradzieży z włamaniem zakwalifikowane z§ 242, 243 ust. 1 zdanie 2nr 1 niemieckiegokodeksu karnego(StGB) przypisaneD. W.wyrokiem Sądu Rejonowego w Norymberdze z dnia 27.10.2003 r., sygn. akt 42 Ls 373 Js 18107/02 wyczerpuje według prawa polskiego dyspozycjęart. 279 § 1 k.k.; 8 określić, że orzeczona wyrokiem Sądu Rejonowego w Norymberdze z dnia 27.10.2003 r., sygn. akt 42 Ls 373 Js 18107/02 kara 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności, po dostosowaniu jej do ustawodawstwa polskiego stanowi karę 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności; 9 na poczet określonej wobecD. W.w punkcie 8 kary zaliczyć pobyt w areszcie śledczym od dnia 03.08.2002 r. do dnia 27.11.2002 r. i od dnia 23.06.2003 r. do 27.10.2003 r., okres odbywania kary pozbawienia wolności od dnia 02.03.2010 r. do 30.10.2010 r. 10 zwolnić skazanego od ponoszenia kosztów niniejszego postępowania. UZASADNIENIE D. W.został prawomocnie skazany wyrokami: - Sądu Krajowego w Hamburgu z dnia 10.05.2007 r., sygn. akt 631 Kls 6/07 na karę 4 lat i 10 miesięcy pozbawienia wolności, w sprawie o dokonane wspólnie uprowadzenie człowieka w celu szantażu w idealnym zbiegu z rozbojem i czterema popełnionymi w idealnym zbiegu przypadkami bezprawnego przetrzymywania. Przestępstwo to zostało zakwalifikowane z§ 239a ust. 1 i 2(rabunek z wymuszeniem),§ 249 ust. 1(grabież),§ 239 ust. 1(pozbawienie wolności) niemieckiegokodeksu karnego(StGB). Na poczet orzeczonej kary 4 lat i 10 miesięcy pozbawienia wolności zaliczono skazanemu okres od dnia 11.12.2006 r. do dnia 12.12.2006 r., od dnia 13.12.2006 r. do dnia 09.05.2007 r. oraz od dnia 10.05.2007 r. do dnia 01.03.2010 r. Z wyżej wymienionej kary pozbawienia wolności skazanemu pozostało do odbycia 589 dni; - Sądu Rejonowego w Hamburgu z dnia 20.12.2012 r., sygn. 240 Ls 406/12 na karę 2 lat pozbawienia wolności, w sprawie o usiłowanie dokonania kradzieży z włamaniem do mieszkania. Przestępstwo to zostało zakwalifikowane z§ 244 ust. 1 pkt 3, ust. 2, 22, 23niemieckiegokodeksu karnego(StGB). Na poczet ozreczonej kary zaliczono skazanemu 170 dni aresztu śledczego od dnia 28.10.2012 r. do 15.04.2013 r.; - Sądu Rejonowego w Norymberdze z dnia 27.10.2003 r., sygn. akt 42 Ls 373 Js 18107/02, na karę 2 lat pozbawienia wolności, za wspólnie popełnioną kradzież z włamaniem. Przestępstwo to zostało zakwalifikowane z § 242, 243 ust. 1 zdanie 2 nr 1 niemieckiegokodeksu karnego(StGB), Z wyżej wymienionej kary pozbawienia wolności skazanemu pozostało do odbycia 244 dni(dowód: Wyrok Sądu Krajowego, k.19-27, zaświadczenie, k. 28-31, pismo(...)(...), k. 7-8, Wyrok Sądu Rejonowego w Hamburgu, k. 63-68, zaświadczenie, k. 69-72, Wyrok Sądu Rejonowego w Norymberdze, k. 93-98, informacja o karze, k. 7, 85). Postanowieniem z dnia 05 grudnia 2014 r. Sąd Okręgowy w Elblągu w sprawie II Kop 52/14 stwierdził prawną dopuszczalność przejęcia do wykonania na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej wskazanych wyżej orzeczeń(postanowienie, k. 7-8). Podejmując decyzję w przedmiocie przekazania wyroku do wykonania w Polsce strona niemiecka nie złożyła wniosku o którym mowa wart. 9 ust. 2 Konwencji o przekazywaniu osób skazanychsporządzonej w Strasburgu dnia 21 marca 1983 roku (dalej: EKPOS). Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Zgodnie z art. 9 EKPOS państwa-strony tej konwencji mają możliwość wyboru pomiędzy dwiema procedurami - mogą wykonywać karę w dalszym ciągu niezwłocznie lub na podstawie orzeczenia sądowego lub administracyjnego na warunkach określonych w art. 10, bądź też w drodze postępowania sądowego lub administracyjnego przekształcić skazanie w orzeczenie państwa wykonania, zastępując karę wymierzoną w państwie skazania karą przewidzianą przez prawo państwa wykonania za takie samo przestępstwo, na warunkach określonych w art. 11. Różnica pomiędzy tymi dwoma trybami polega na tym, że w przypadku pierwszego wykonaniu podlega kara orzeczona przez państwo skazania, zaś w ramach drugiego zastępuje się karę przejmowaną (orzeczoną przez państwo skazania) sankcją określaną na podstawie własnego prawa, w konsekwencji wykonaniu podlega również ta sankcja określona przez państwo wykonania. Jeżeli zostanie złożony przez państwo skazania wniosek, o którym mowa w art. 9 ust. 2 EKPOS, państwo wykonania ma obowiązek jeszcze przed przekazaniem skazanego zawiadomić je, którą z przewidzianych w art. 9 ust. 1 EKPOS procedur zastosuje. To, w jakim ze wskazanych trybów przeprowadzona zostanie procedura exequatur, determinuje zatem zawiadomienie złożone przez państwo wykonania państwu skazania na podstawie art. 9 ust. 2 EKPOS (ewentualnie poprzedzone wcześniejszym uzgodnieniami między tymi państwami). Wybór ten dokonywany jest przez organ decydujący o przejęciu skazanego, a więc w przypadku Polski przez Ministra Sprawiedliwości. Jeśli zaś wskazane zobowiązanie dobrowolnie podjęte na podstawie art. 9 ust. 2 EKOP nie determinuje zastosowanie jednego, a wykluczenia drugiego z wyżej wymienionych trybów, sąd powinien stosować tryb, o którym mowa w art. 9 ust. 1 lit. b EKPOS (SA w Warszawie II AKz 88/00, OSA 2000, z. 10, poz. 70, SN I KZP 29/96, OSNKW 1997, nr 1-2, poz. 5) Natomiast treśćart. 611c § 1 i 2 k.p.k.orazart. 114 § 1 k.k.wskazuje, że po przejęciu orzeczenia do wykonania sąd polski określa kwalifikację prawną czynu według prawa polskiego oraz karę i środek podlegające wykonaniu przyjmując za podstawę wyrok wydany przez sąd państwa obcego, karę grożącą za taki czyn w polskim prawie, okres rzeczywistego pozbawienia wolności za granicą oraz wykonaną tam karę z uwzględnieniem różnic na korzyść skazanego. Przepis art. 11 Konwencji przesądza, że w przypadku przewidzianego w tej normie trybu "przekształcenia kary" w rozumieniu art. 9 ust. 1 lit. b Konwencji: - stosuje się przepisy proceduralne państwa wykonania, - właściwe organy są związane ustaleniami stanu faktycznego, wynikającymi w sposób wyraźny lub dorozumiany z orzeczenia wydanego w państwie skazania, - nie mogą przekształcić kary pozbawienia wolności w karę o charakterze majątkowym, - uwzględniają okres pozbawienia wolności odbyty przez skazanego, - nie mogą pogarszać sytuacji skazanego ani nie są związane dolną granicą wymiaru kary przewidzianej przez prawo państwa wykonania. Z kolei według przepisówart. 114 § 4 k.k.w zw. zart. 611c § 2 k.p.k.podstawę określenia kary stanowi wyrok wydany przez sąd państwa obcego, kara grożąca za taki czyn w polskim prawie, okres rzeczywistego pozbawienia wolności za granicą i wykonana tam kara, z uwzględnieniem różnic na korzyść skazanego. W uzasadnieniu uchwały Sądu Najwyższego z dnia 3 marca 2009 r. w sprawie I KZP 30/08 (OSNKW 2009/4/26). Sąd Najwyższy przyjął, że: "(...) analizując treść art. 10 i 11 Konwencji Strasburskiej należy dojść do wniosku, że niezależnie od tego, czy w państwie wykonania kary przyjmuje się procedurę wykonywania kary w dalszym ciągu (art. 10 Konwencji), czy też procedurę przekształcenia kary (art. 11 Konwencji), regułą jest orzekanie kary w takiej wysokości, w jakiej orzeczona ona została w państwie skazania. Jedynie na zasadzie odstępstwa od tej reguły, Konwencja dopuszcza możliwość ograniczenia jej wymiaru (...). Taka redukcja kary nie ma jednakże charakteru obligatoryjnego, lecz fakultatywny (...)." Z treści wyroków sądów niemieckich wprost wynikają okoliczności faktyczne przestępstw rozboju i pozbawienia człowieka wolności oraz usiłowania kradzieży z włamaniem i kradzieży z włamaniem jakich dopuścił sięD. W.i fakty przyjęte przez sądy niemieckie za udowodnione są tak oczywiste, że nie wymagają komentarza. W związku z tym dokonując subsumpcji ustaleń poczynionych przez sąd niemiecki na gruncie prawa obowiązującego w Polsce Sąd Okręgowy uznał, iż czyny przypisane skazanemu przez: - Sąd Krajowy w Hamburgu z dnia 10.05.2007 r., sygn. akt 631 Kls 6/07 wyczerpują dyspozycjęart. 280 § 1 k.k.w odniesieniu do rabunku z wymuszeniem i grabieży orazart. 189 § 1 k.k.w odniesieniu do pozbawienia wolności; - Sąd Rejonowy w Hamburgu z dnia 20.12.2012 r., sygn. 240 Ls 406/12 wyczerpuje dyspozycjęart. 13 § 1 k.k.w zw. zart. 279 § 1 k.k.w odniesieniu do usiłowania popełnienia kradzieży z włamaniem; - Sąd Rejonowy w Norymberdze z dnia 27.10.2003 r., sygn. akt 42 Ls 373 Js 18107/02 wyczerpuje dyspozycjęart. 279 § 1 k.k.w odniesieniu do kradzieży z włamaniem. Jak wskazał Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 02.08.2005 roku. w sprawie IV KK 91/05 (OSNKW 2005/10/102) „ Przejęcie orzeczenia do wykonania w Polsce na podstawie przepisówKonwencji o przekazywaniu osób skazanych, sporządzonej dnia 21 marca 1983 r. w Strasburgu (Dz. U. z 1995 r. Nr 51, poz. 279), może dotyczyć skazania za czyn, który stanowi przestępstwo w rozumieniu polskiego prawa, albo który stanowiłby przestępstwo w wypadku popełnienia go na polskim terytorium (art. 3 ust. 1 lit. e Konwencji). W tym ostatnim wypadku kwalifikacja prawna czynu, określana w trybieart. 611c § 1 k.p.k., powinna być ustalana tak, jakby czyn ten został popełniony na terytorium Polski”. Sąd Okręgowy w Elblągu podziela pogląd, iż polski model określania kary podlegającej wykonaniu według prawa polskiego nie przewiduje wymierzania kary na nowo, stosownie do dyrektyw przewidzianych wart. 53 k.k., nawet przy stosowaniu trybu przewidzianego w art. 9 ust. 1 lit. b i art. 11 Konwencji (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 27 kwietnia 2005 r., IV KK 89/05, OSNKW 2005/5/46). Kierując się powyższymi wskazaniami, w ocenie Sądu Okręgowego, nie ulega wątpliwości, że czyny, za jakieD. W.został skazany przez sądy niemieckie stanowią przestępstwa w rozumieniu prawa polskiego. Gdyby bowiem skazany dopuścił się na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej wyżej opisanych czynów to podlegałby one kwalifikacji prawnej w oparciu o powołane wyżej przepisy polskiej ustawy karnej. Ponadto orzeczone w/w wymienionymi wyrokami kary pozbawienia wolności mieszczą się w granicach ustawowego zagrożenia przewidzianego w polskiej ustawie karnej. Treść preambułyKonwencji o przekazywaniu osób skazanychsporządzonej w Strasburgu dnia 21 marca 1983 roku jednoznacznie wskazuje, że instytucja przejęcia wyroku do wykonania ma na celu min. aby cudzoziemcy, którzy zostali pozbawieni wolności na skutek popełnienia przez nich przestępstw, powinni mieć możliwość odbywania orzeczonej im kary w ich własnych społeczeństwach. Umożliwienie takim osobom odbywania kary w ich środowisku (pod względem językowym, kulturowym, często religijnym) ma ułatwić resocjalizację skazanego, a także podyktowane jest względami humanitarnymi, gdyż umożliwi kontakty z osobami mu bliskimi. W uzasadnieniu postanowienia z dnia 27.04.2005 r. sygn. IV KK 89/05 Sąd Najwyższy odwołując się między innymi do poglądów doktryny wskazał, że „gdy orzeczona kara mieści się w granicach ustawowego zagrożenia w państwie wykonującym, ale różni się od kar zwykle orzekanych w takich przypadkach, to jej adaptacja nie może służyć przystosowaniu do polityki karnej państwa wykonania. Byłoby to właściwe orzekanie o karze na nowo, wobec czego celowość poprzedniego wymierzenia kary w państwie przekazującym byłaby wątpliwa.(...) Zasadniczo wykonany powinien być wyrok orzekany w państwie jego wydania, a nie nowy, orzeczony przez państwo wykonania, byłby to już inny model przekazywania (i przejmowania) postępowania karnego, polegający na powierzeniu orzeczenia o winie państwu A, a orzeczenia o karze i wykonania państwu B. (...) Biorąc pod uwagę obowiązujące obecnie instrumenty współpracy w sprawach karnych nie powinno podlegać wątpliwości, że taki model nie jest możliwy do zastosowania, a wykonaniu ma podlegać kara orzeczona w państwie jej wydania” (patrz w OSNKW 5/2005 poz. 46). Podzielając w pełni powyższy pogląd, Sąd Okręgowy nie dopatrzył się możliwości jakiejkolwiek ingerencji w rozmiar kar pozbawienia wolności orzeczonych przez Sąd Krajowy w Hamburgu z dnia 10.05.2007 r., sygn. akt 631 Kls 6/07, Sąd Rejonowy w Hamburgu z dnia 20.12.2012 r., sygn. 240 Ls 406/12, Sąd Rejonowy w Norymberdze z dnia 27.10.2003 r., sygnatura akt 42 Ls 373 Js 18107/02 i z tych powodów orzekł jak w pkt. II, V i VIII niniejszego postanowienia. O zwolnieniu skazanego od kosztów sądowych rozstrzygnięto na podstawieart. 624 § 1 k.p.k.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Elblągu date: '2015-06-26' department_name: II Wydział Karny judges: - Władysław Kizyk legal_bases: - art. 611c § 1 i 2 k.p.k. - art. 9 ust. 1 lit. b i art. 11 ust. 1 i 2 Konwencji o przekazywaniu osób skazanych - § 239a ust. 1 i 2, § 249 ust. 1 , § 239 ust. 1 recorder: stażysta Agnieszka Kabelis signature: II Kop 12/15 ```
154505000005127_XVII_AmT_000139_2018_Uz_2020-08-07_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. Akt XVII AmT 139/18 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 17 lipca 2020 roku Sąd Okręgowy w Warszawie XVII Wydział Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów w składzie: Przewodniczący: Sędzia SR (del.) Jolanta Stasińska Protokolant: Magdalena Żabińska po rozpoznaniu w dniu 17 lipca 2020 roku w Warszawie na rozprawie sprawy z odwołania(...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąz siedzibą wW. przeciwko Prezesowi Urzędu Komunikacji Elektronicznej o nałożenie kary pieniężnej na skutek odwołania(...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąz siedzibą wW.od decyzji Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej z dnia 19 grudnia 2017 roku, Nr(...) 1 oddala odwołanie, 2 zasądza od(...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąz siedzibą wW.na rzecz Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej kwotę 720,00 zł (siedemset dwadzieścia złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. Sędzia SR (del.) Jolanta Stasińska Sygn. akt XVII AmT 139/18 UZASADNIENIE Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej decyzją z dnia 19 grudnia 2017 r., Nr(...), na podstawieart. 210 ust. 1 i ust. 2 oraz art. 209 ust. 1 pkt 1w związku zart. 7 ustawy z dnia 16 lipca 2004 r. Prawo telekomunikacyjne(t.j.: Dz. U. z 2017 r., poz. 1907, zwanej dalej „Pt"), oraz na podstawieart. 104 § 1 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego(t.j.: Dz. U. z 2017 r., poz. 1257, zwanej dalej „k.p.a.") w związku zart. 206 ust. 1Pt, po przeprowadzeniu postępowania administracyjnego w sprawie nałożenia kary pieniężnej na(...) sp. z o.o.z siedzibą wW.(zwaną dalej „Stroną"), w związku z niewywiązaniem się z obowiązku udzielania informacji lub dostarczania dokumentów przewidzianego w art. 7 ust. 1 Pt za rok sprawozdawczy 2014, 2015 nałożył na(...) sp. z o.o.z siedzibą wW.karę pieniężną płatną do budżetu Państwa za niewypełnienie obowiązku udzielania informacji lub dostarczania dokumentów przewidzianych Pt, tj. obowiązku przedłożenia Prezesowi Urzędu Komunikacji Elektronicznej, zwanemu dalej „Prezesem UKE", danych, o których mowa w art. 7 ust. 1 Pt 1. za 2014 r. w wysokości 115.400 PLN (słownie: sto piętnaście tysięcy czterysta złotych), 2. za 2015 r. w wysokości 115.400 PLN (słownie: sto piętnaście tysięcy czterysta złotych). Od wyżej wymienionej decyzji powód– (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnościąz siedzibą wW., wniósł odwołanie, zaskarżając decyzję w całości. Zaskarżonej decyzji zarzucił: 1 naruszenie art. 209 ust. 1 pkt 1 i art. 210 ust. 1 Pt poprzez przyjęcie, iż zakres naruszenia, dotychczasowa działalność(...)oraz jej możliwości finansowe uzasadniają obciążenie(...)karą w wysokości 230.800,00 zł mimo, że Prezes UKE nie uwzględnił w dostateczny sposób ww. dyrektyw wymiaru kary oraz nie udowodnił, że wyznaczona kara znajduje uzasadnienie w okolicznościach sprawy co w efekcie doprowadziło do istotnego przekroczenia wymiaru kary pieniężnej wystarczającego do osiągnięcia prewencyjnej funkcji kary, 2 naruszenieart. 209 ust. 1 pkt 1 i art. 210 ust. 2Pt w zw. zart. 9 k.p.a.poprzez nałożenie kary pieniężnej w sytuacji kiedy Prezes UKE miał obowiązek informowania(...)o okolicznościach faktycznych i prawnych, które wpływają na jej prawa i obowiązki tj. Prezes UKE nie poinformował(...)bezpośrednio po upływie terminu do przekazania sprawozdania finansowego o braku jego przekazania oraz nie uwzględnił tego faktu, jako okoliczności łagodzącej przy wymierzeniu kary pieniężnej dla(...), 3 naruszenie art. 209 ust. 1 pkt 1 i art. 210 ust. 2 Pt poprzez nałożenie kary pieniężnej bez należytej i indywidulanej analizy sytuacji karanego podmiotu polegające na niewystarczającym uwzględnieniu przy ustalaniu wysokości kary pieniężnej okoliczności obniżających wagę naruszenia, tj.: - zaniechania naruszenia przez(...), - aktywnej współpracy(...)z Prezesem UKE w czasie trwania postępowania, - braku jakichkolwiek negatywnych skutków naruszenia, 4. naruszenie art. 209 ust. 1a Pt w związku z art. 209 ust. 1 pkt 1 i art. 210 ust. 2 Pt poprzez jego niezastosowanie w sytuacji kiedy(...)zaprzestał naruszania prawa oraz przemawiały za tym zakres oraz skutki naruszenia, 5. naruszenieart. 104 § 1 pkt 6 k.p.a.poprzez brak prawidłowego uzasadnienia zaskarżonej decyzji polegający na ogólnym powołaniu się na przepisy Pt bez dokonania szczegółowego uzasadnienia zarzutów stawianych(...). Wskazując na powyższe zarzuty strona powodowa wniosła o: 1 uchylenie zaskarżonej decyzji w całości, względnie o zmianę zaskarżonej decyzji poprzez nałożenie na(...)obowiązku zapłaty kary pieniężnej w wysokości nie większej niż 30.000,00 zł tj. za niewypełnienie obowiązku przedłożenia Prezesowi UKE sprawozdania finansowego za 2014 r. w wysokości 20.000,00 zł oraz za niewypełnienie obowiązku przedłożenie prezesowi UKE sprawozdania finansowego za 2015 r. w wysokości 10.000,00 zł, 2 zasądzenie od Prezesa UKE na rzecz(...)kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych. W uzasadnieniu odwołania powód podniósł, że Prezes UKE nie wskazał, kiedy stwierdził, że powód nie złożył przedmiotowych sprawozdań. Ustalił jedynie, że(...)przedłożyła wymagane dane za rok 2014 i 2015 w dniu 14 kwietnia 2017 r. Z treści uzasadnienia zaskarżonej decyzji nie wynika zatem, że w okresie od upływu terminu na przekazanie przedmiotowych danych tj. za rok 2014 od dnia 1 lipca 2015 r. oraz za rok 2015 od dnia 1 lipca 2016 roku w UKE stwierdzono brak danych(...)uniemożliwiający oraz wpływające na wykonywanie bieżących obowiązków przez Prezesa UKE. W przekonaniu powoda, Prezes UKE nie wywiązał się z obowiązków nałożonych na niego treścią art. 210 ust. 1 Pt, gdyż wyciągnięte wnioski co do wysokości kary nie znajdują żadnego uzasadnienia. Z uwagi na okoliczności sprawy według powoda kara ta powinna mieć charakter symboliczny, a właściwe nawet nie być wymierzona na co pozwalają przepisy Pt pozostawiające tę kwestię uznaniu Prezes UKE. Powód zauważył również, że Prezes UKE w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji wskazuje jedynie na możliwe, hipotetyczne utrudnienia dotyczące realizacji swoich obowiązków nie wskazując na żaden przykład, w którym brak sprawozdań finansowych(...)za lata 2014 – 2015 utrudnił jego działalność. Jak wskazują fakty, w okresie wskazanych odpowiednio 26 miesięcy oraz 14 miesięcy od upływu terminów do przekazania sprawozdań finansowych, Prezes UKE nigdy nie prosił o przekazanie tych danych, co zdaniem powoda wynikało z faktu, że wszystkie dane zawarte w sprawozdaniach finansowych oraz jednocześnie istotne dla działalności Prezes UKE, były równolegle przekazywane przez(...)m.in. w formularzach sprawozdawczych UKE. Powód zarzucił również pozwanemu, że nie wskazał szczegółowo w jakim stopniu nałożona kara została obniżona ze względu na dotychczasową działalność powoda, czy też okoliczność, że(...)nie była w przeszłości ukarana przez Prezesa UKE. Zakwestionował również, że głównym elementem analizy możliwości finansowych uznał kwotę przychodu wskazanego w sprawozdaniu finansowym. Pominął zupełnie fakt, że przychód danego podmiotu w żaden sposób nie może być utożsamiany z jego możliwościami finansowymi. Nie należy zapominać, że przychód jest pewnym maksimum, który musi być pomniejszony o inne obciążenia. Dopiero ustalenie faktycznego dochodu podmiotu, w stosunku do którego prowadzone jest postępowanie o nałożenie kary pieniężnej, pozwala na właściwy wymiar kary. Możliwości finansowe ukaranego podmiotu dotyczą przy tym całej prowadzonej przez ten podmiot działalności, nie tylko działalności telekomunikacyjnej. Prezes UKE nie poczynił żadnych ustaleń, co do możliwości finansowych(...). W ocenie powoda, na brak indywidualnej analizy w przedmiotowej sprawie wskazuje również fakt nałożenia kary w podziale na 2014 i 2015 rok w równej wysokości. Oznacza to, że takie okoliczności jak np. czas trwania naruszenia traktowane są przez Prezesa UKE bez powiązania z konkretnymi skutkami danego naruszenia, co świadczy o braku indywidualnej analizy konkretnego naruszenia. Powód zarzucił również, że pozwany nie poinformował powoda bezpośrednio po upływie terminu do przekazania sprawozdania finansowego o braku jego przekazania oraz nie uwzględnił tego faktu, jako okoliczności łagodzącej przy wymierzaniu kary pieniężnej. Zdaniem powoda, pozwany niezasadnie przyjął brak możliwości zastosowania instytucji odstąpienia od wymierzenia kary pieniężnej. Zdaniem powoda nie wystąpiły żadne skutki naruszenia, gdyż Prezes UKE nigdy nie prosił powoda o przekazanie tych danych, co zdaniem powoda wynikało z faktu, że wszystkie dane zawarte w sprawozdaniach finansowych oraz jednocześnie istotne dla działalności Prezesa UKE, były równolegle przekazywane przez(...)m.in. w formularzach sprawozdawczych UKE. W decyzji nie wskazano też ani jednego przykładu zniekształcenia jakichkolwiek analiz w wyniku braku przekazania sprawozdań finansowych(...)za lata 2014 i 2015. W ocenie powoda, gdyby taka sytuacja miała miejsce zachodziłaby konieczność sprostowania raportów rynkowych Prezesa UKE za lata 2015, 2016, 2017. Powód na poparcie swojej argumentacji wskazał również na okoliczność zmiany obowiązujących przepisów proponowanych przez Prezesa UKE oraz ministra właściwego do spraw łączności. Powód zwrócił uwagę na okoliczność, że w praktyce po wielu latach okazało się, że obowiązek składnia przedmiotowych sprawozdań nie ma praktycznie znaczenia i stanowi nieuzasadnione obciążenie działalności przedsiębiorców telekomunikacyjnych oraz samego Prezesa UKE. Według powoda praktyczny skutek stosowania formularzy sprawozdawczych UKE przejawia się w tym, że przekazywanie sprawozdań finansowych ma wymiar niejako „symboliczny”, ponieważ Prezes UKE nie korzysta z nich, sięgając automatycznie do formularzy sprawozdawczych. Prezes UKE dopiero, np. jak w niniejszej sprawie po okresie 26 miesięcy wszczyna postępowanie dotyczące braku dostarczenia sprawozdania finansowego za dany rok sprawozdawczy. Powód podniósł również, że w niniejszej sprawie konieczne jest ustalanie czy Prezes UKE dokonał wyważenia interesu społecznego oraz interesu obywateli. W odpowiedzi na odwołanie, pozwany – Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej, wniósł o oddalenie odwołania i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów zastępstwa procesowego w wysokości według norm przepisanych. Pozwany podtrzymał argumentację wyrażoną w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji. W toku rozprawy strony podtrzymały dotychczasowe stanowiska w sprawie. Sąd Okręgowy w Warszawie – Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów ustalił następujący stan faktyczny: Zawiadomieniem z dnia 11 września 2017 r., znak: OWA.(...)(...)(doręczonym 21 września 2017 r.), Prezes UKE poinformował Stronę o wszczęciu z urzędu postępowania administracyjnego w sprawie nałożenia na Stronę kary pieniężnej w związku z niewywiązaniem się z obowiązku, o którym mowa wart. 7Pt za rok obrotowy 2014 i 2015. W tymże piśmie Prezes UKE wezwał Stronę do przekazania, w terminie 30 dni od daty otrzymania zawiadomienia, danych dotyczących wielkości przychodu osiągniętego w 2016 r. niezbędnych do określenia podstawy wymiaru kary. Jednocześnie Prezes UKE poinformował Stronę o możliwości ostatecznego wypowiedzenia się przed wydaniem decyzji co do zebranych dowodów i materiałów w terminie 30 dni od daty otrzymania tego pisma oraz zgodnie zart. 73 k.p.a.w związku zart. 10 k.p.a.o możliwości przeglądania akt sprawy oraz sporządzania z nich notatek i odpisów w każdym stadium postępowania. /k.1-2 akt adm./ Powyższe zawiadomienie zostało doręczone Przedsiębiorcy w dniu 21 września 2017 r./k. 4 akt adm./ Pismem z 4 września 2017 r. Przedsiębiorca poinformował Prezesa UKE, iż przeprowadził przegląd wewnętrznych procedur w zakresie realizacji obowiązku przesyłania sprawozdań finansowych w ustawowym terminie. Podkreślił także, iż „stale dostarcza do Urzędu dane opisujące aktywność finansową i operacyjną Spółki w ramach formularzy sprawozdawczych UKE, jaki i w ramach innych wezwań kierowanych do(...)." Strona zwróciła także uwagę, że „zgodnie z opinią UKE z dnia 3 sierpnia 2017 r.(...), Urząd proponuje obecnie zmianę przepisówustawy Prawo telekomunikacyjnew kierunku rezygnacji z obowiązku dostarczania sprawozdań finansowych przez przedsiębiorstwa telekomunikacyjne". Zdaniem Strony, „stanowisko Urzędu świadczy o braku uzasadnienia dla funkcjonowania obowiązku prawnego dostarczania sprawozdań finansowych przez przedsiębiorstwa telekomunikacyjne". /k. 11-13 akt adm./ Pismem z 20 października 2017 r. Przedsiębiorca przedłożył informację o przychodach, dołączając do pisma kopię sprawozdania finansowego(...) sp. z o.o.za rok obrotowy od 1 stycznia do 31 grudnia 2016 r. Ponadto Strona wskazała ponownie na podjęte działania usprawniające oraz przeprowadzenie przeglądu wewnętrznych procedur w zakresie realizacji ustawowego obowiązku przesyłania sprawozdań finansowych w ustawowym terminie, na przekazanie zaległych sprawozdań finansowych za 2014 oraz 2015 r., na stałe dostarczanie do Urzędu danych opisujących aktywność finansową i operacyjną Spółki w ramach formularzy sprawozdawczych UKE, jak i w ramach innych wezwań kierowanych do(...). Ponadto, Strona powołała się na przepis art. 209 ust. la Pt, zgodnie z którym kara, o której mowa w ust. 1, może zostać nałożona także w przypadku, gdy podmiot zaprzestał naruszania prawa lub naprawił wyrządzoną szkodę, jeżeli Prezes UKE uzna, że przemawiają za tym czas trwania, zakres lub skutki naruszenia. W ocenie Przedsiębiorcy istnieją przesłanki do odstąpienia przez Prezesa UKE od wymierzenia kary, ewentualnie do zmniejszenia jej wymiaru, którymi są: dostarczenie zaległych sprawozdań finansowych, stałe dostarczanie danych opisujących aktywność finansową i operacyjną Strony, jak również proponowane zmiany zapisów Pt w zakresie rezygnacji z obowiązku dostarczania sprawozdań finansowych przez przedsiębiorstwa telekomunikacyjne. /k. 18-34, 8-9, 15-16, akt adm./ W 2016 roku Przedsiębiorca osiągnął przychód w wysokości(...)zł./k. 18, 22-34 akt adm./ W dniu 19 grudnia 2017 r. Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej wydał decyzję, Nr(...) /k. 36-40 akt adm./ Powyższy stan faktyczny został ustalony w oparciu o dowody z dokumentów zgromadzonych w postępowaniu administracyjnym, które nie były przez żadną ze stron niniejszego postępowania kwestionowane, jak również w ocenie Sądu nie budziły wątpliwości. Sąd Okręgowy w Warszawie – Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zważył, co następuje: Odwołanie nie zasługuje na uwzględnienie. Stosownie doart. 209 ust. 1 pkt 1–ustawy Prawo telekomunikacyjne(Dz.U. z 2017r. poz. 1907 ze zm.), kto nie wypełnia obowiązku udzielania informacji lub dostarczania dokumentów przewidzianych ustawą lubustawą z dnia 7 maja 2010 r. o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnychlub udziela informacji niepełnych lub nieprawdziwych, lub dostarcza dokumenty zawierające informacje niepełne lub nieprawdziwe podlega karze pieniężnej. Treść art. 209 ust. 1 pkt 1 Pt dotyczy niewypełniania obowiązku udzielania informacji oraz dostarczania Prezesowi UKE dokumentów przewidzianych ustawą. Przedmiotowy obowiązek został przez ustawodawcę nałożony na podmioty prowadzące działalność w zakresie telekomunikacji. Jednym z nich jest obowiązek sprawozdawczy, określony przepisem art. 7 ust. 1. Pt, zgodnie z którym przedsiębiorca telekomunikacyjny, którego roczne przychody z tytułu wykonywania działalności telekomunikacyjnej w poprzednim roku sprawozdawczym przekroczyły kwotę 4 milionów złotych, jest zobowiązany do przedkładania Prezesowi UKE rocznego sprawozdania finansowego w terminie do 30 czerwca, a także danych dotyczących rodzaju i zakresu wykonywanej działalności telekomunikacyjnej oraz wielkości sprzedaży usług telekomunikacyjnych w terminie do dnia 31 marca. Przenosząc powyższe regulacje prawne na grunt niniejszej sprawy, należy wskazać, że strona powodowa, jako przedsiębiorca wpisany do rejestru przedsiębiorców telekomunikacyjnych prowadzonego Przez Prezesa UKE pod numerem 52, była zobowiązana do przekazania sprawozdań finansowych za lata 2014 i 2015 Prezesowi UKE na podstawie art. 7 ust. 1 Pt, co stanowi okoliczność bezsporną. Bezsporna była również okoliczność, że strona powodowa uczyniła powyższemu obowiązkowi zadość dopiero w dniu 14 kwietnia 2017 roku, czyli po terminie wynikającym z art. 7 ust. 1 Pt., który upływał odpowiednio z dniem 30 czerwca 2015 r., za rok 2014 oraz z dniem 30 czerwca 2016 r. za rok 2015. Wobec tego, należało uznać, że powód dopuścił się naruszenia przepisu art. 7 ust. 1 Pt poprzez nieprzekazanie wskazanych sprawozdań w ustawowym terminie. W konsekwencji, przedmiotowe naruszenie wypełnia dyspozycję art. 209 Pt, który przewiduje wiele naruszeń przepisów ustawy, za które może być orzeczona kara pieniężna. W treści art. 209 ust. 1 pkt 1 Pt jest mowa o niewypełnianiu obowiązku udzielania informacji lub dostarczenia dokumentów przewidzianych ustawą. Podmioty prowadzące działalność w zakresie telekomunikacji są często obarczone przez ustawę - Prawo telekomunikacyjne obowiązkiem udzielania Prezesowi UKE stosownych informacji lub przedstawiania odpowiednich dokumentów. Informacje te i dokumenty są wykorzystywane przez Prezesa UKE przed podejmowaniem decyzji dotyczących rynku telekomunikacyjnego. (zob. M. Rogalski, Komentarz do art. 209 ustawy – Prawo telekomunikacyjne, System Informacji Prawnej LEX). Co istotne, ustawodawca ewidentnie zrównoważył obowiązek udzielenia określonych informacji z obowiązkiem złożenia dokumentu w postaci sprawozdania finansowego. Tym samym, niezależnie od tego, czy przedsiębiorca telekomunikacyjny nie udzielił informacji określnych ustawą, czy też nie złożył sprawozdań finansowych – w terminie przewidzianym ustawą, ponosi jednakowe konsekwencje, tj, o których mowa w treści art. 209 ust. 1 Pt. W związku z powyższym nieuzasadniona była argumentacja strony powodowej zmierzająca do umniejszenia roli przedmiotowego obowiązku. Niewątpliwie bowiem, w zakresie obowiązku złożenia sprawozdań finansowych powód w przedmiotowym okresie był adresatem normy tj. art. 7 ust. 1 Prawo telekomunikacyjne (Dz.U. z 2017r. poz. 1907 ze zm.) i powinien był do tej normy się dostosować. Przedmiotowy obowiązek wynikał z mocy samego prawa, natomiast zasadność jej obowiązywania nie podlega ocenie powoda, jako adresata tej normy. Tym samym, dokonana przez powoda ocenaratio legistej normy, w zakresie obowiązku składnia sprawozdań finansowych jest irrelewantna dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy. Nawiązując do powyższego, wskazać też należy, że zakres odpowiedzialności z tytułu niezłożenia przedmiotowych sprawozdań nie zależał w żadnym stopniu od tego, czy Prezes UKE zażądał złożenia przedmiotowych sprawozdań. Jak słusznie wskazał pozwany, obowiązki sprawozdawcze, czyli w tym składanie sprawozdań finansowych, cyklicznie powstają z mocy ustawy. Istotnie, Prezes UKE nie ma obowiązku wzywania przedsiębiorcy telekomunikacyjnego do wykonania przedmiotowego obowiązku, czy też przypominania przedsiębiorcy telekomunikacyjnemu o tym, że spoczywa na nim takowy obowiązek. W oparciu o powyższe należy podkreślić, że naruszenie przez przedsiębiorcęart. 7 ust. 1Pt niewątpliwie utrudniło Prezesowi UKE realizację nałożonych na niego zadań. Z uwagi na niewypełnienie przez przedsiębiorcę przedmiotowego obowiązku, Prezes UKE nie był w posiadaniu informacji, które w sposób racjonalny i rzetelny umożliwiają dokonanie oceny aktualnego stanu rynku telekomunikacyjnego. Dlatego tak istotne jest aby informacje i dokumenty objęte ustawowym obowiązkiem ich złożenia były dostarczane w sposób kompletny i terminowy. Ponadto, wbrew twierdzeniom strony powodowej Prezes UKE nie jest zobowiązany do podania przykładu zniekształcenia jakichkolwiek analiz w wyniku braku przekazania przedmiotowych sprawozdań finansowych przez powoda. Do strony powodowej, czyli adresata decyzji składającego odwołanie należy ciężar dowodzenia okoliczności, że niezłożenie przedmiotowych sprawozdań nie wpłynęło w żaden sposób na realizację zadań prezes UKE, jako regulatora rynku, czego jednak powód nie uczynił (art. 6 k.c.). Ponadto, jak już była o tym mowa, o zasadności składania tych dokumentów, jako niezbędnych do wypełniania przez prezesa UKE ustawowych zadań zdecydował już sam ustawodawca. W treści odwołania, strona powodowa wskazała na naruszenie art. 210 ust. 2 Pt, poprzez jego błędne zastosowanie i wykładnię, tj. poprzez nałożenie kary nieuwzględniającej w dostateczny sposób zakresu naruszenia, dotychczasowej działalności strony, zaniechania naruszenia, braku skutków naruszenia oraz jej możliwości finansowych, a w konsekwencji wydanie decyzji niedostosowanej do indywidualnej sytuacji podmiotu naruszającego prawo. W ocenie Sądu powyższy zarzut nie zasługuje na uwzględnienie. Wysokość kary pieniężnej, określona w art. 209 ust. 1 Pt wynosi do 3% przychodu osiągniętego w poprzednim roku kalendarzowym. Strona powodowa wykazała wielkość przychodów za 2016 rok, wynoszącą(...)zł. Wobec tego Prezes UKE mógł nałożyć na powoda karę pieniężną w maksymalnej wysokości, tj.(...)zł. Ustawodawca przewidział bowiem ustalenie wysokości kary według wysokości przychodu ukaranego podmiotu, osiągniętego w poprzednim roku podatkowym, nie zaś od dochodu. Niezależnie jednak od tego, zasadnie zauważył pozwany w odpowiedzi na odwołanie, że jak wynika ze sprawozdania finansowego powoda za rok 2016 (k. 10-11), zysk netto w 2016 roku wyniósł(...)zł. Po uwzględnieniu okoliczności niniejszej sprawy, oraz w myśl art. 209 ust. 2 Pt, zgodnie z którym Prezes UKE przy wymiarze kary uwzględnia zakres naruszenia, dotychczasową działalność podmiotu oraz jego możliwości finansowe, nałożył na powoda kary w wysokości po 115.400,00 zł. Zdaniem Sądu, pozwany dokonał słusznej oceny okoliczności wpływających na wymiar kary. Ustalił bowiem karę w wysokości adekwatnej do zakresu naruszenia, a jednocześnie relatywnie niską w stosunku do górnej granicy ustawowego progu, z uwzględnieniem jej funkcji represyjnej i zapobiegawczej. Należy przy tym, wskazać, że różnica w liczbie poszczególnych miesięcy opóźnienia w wykonaniu przedmiotowych obowiązków nie wpłynęła tak znacząco na wysokość kary pieniężnej, aby zróżnicować wysokość kar pieniężnych, gdyż w obu przypadkach opóźnienie należy określić jako znaczne. Należy tu również wskazać, że znaczny czas trwania naruszeń uniemożliwiał zastosowanie instytucji odstąpienia od wymierzenia kary, o której mowa w treści art. 29 ust. 1a Pt. Powód nie wypełnił ciążącego na nim obowiązku złożenia sprawozdań finansowych Prezesowi UKE. Dokumenty te nie zostały złożone w ustawowym terminie, tj. do 30 czerwca 2015 i 30 czerwca 2016 roku. Przedmiotowy obowiązek został przez powoda zrealizowany dopiero 14 kwietnia 2017 r., czyli w obu przypadkach z wielomiesięcznym opóźnieniem. Ponadto, samo złożenie wymaganych sprawozdań nie stanowi podstawy do uznania, że powód zrealizował niniejszy obowiązek, ponieważ dokonał go ze znacznym opóźnieniem, uniemożliwiając tym samym Prezesowi UKE prawidłowe wykonywanie obowiązków. W konsekwencji przyjąć należało, że niezłożenie sprawozdań finansowych we wskazanym wyżej okresie miało negatywny wpływ na analizę rynku, jak również wypełnianie przez pozwanego jego ustawowych zadań, jako regulatora rynku telekomunikacyjnego. Błędne było zatem przekonanie powoda, że ryzyko, iż nieprzedstawianie żądanych informacji wpłynie na zafałszowanie obrazu rynku jest znikome. Ponadto, biorąc pod uwagę fakt, iż strona powodowa jest przedsiębiorcą, oczekiwania wobec posiadanej przez nią wiedzy, skrupulatności, znajomości prawa są znacznie zwiększone. W orzecznictwie sądowym przyjmuje się, że jeśli chodzi o tzw. profesjonalistów, czyli jak w przypadku powoda – przedsiębiorcy prowadzącego działalność gospodarczą, spoczywa na nim obowiązek dołożenia należytej staranności w zakresie jej prowadzenia. Zasadnie również strona pozwana uwzględniła przy wymiarze kary dotychczasową działalność strony powodowej, a w szczególności fakt, że strona powodowa nie była dotychczas karana przez Prezesa UKE. Jako okoliczność łagodząco pozwany uwzględnił okoliczność, że ostatecznie strona powoda przedłożyła wymagane dane, co wpłynęło na zmniejszenie nałożonych kar. Należało zatem przyjąć, iż kara w wysokości po 115.400,00 zł będzie na tyle odczuwalna dla powoda, aby spełniła swoje funkcje represyjną i zapobiegawczą sprawiając, że powód, jako podmiot ukarany będzie stosował się do obowiązującego porządku prawnego, a także wychowawczą oddziałując zniechęcająco na innych przedsiębiorców do podejmowania działań niezgodnych z prawem. Tym samym nieuzasadniony był wniosek powoda o zmniejszenie nałożonych kar do wysokości: 20.000,00 zł za niezłożenie sprawozdania finansowego za 2014 rok oraz 10.000,00 zł za niezłożenie sprawozdania finansowego za 2015 rok, tym samym aby wymiar tych kar, w przypadku powoda, miał charakter „symboliczny”. Kary w tej wysokości byłyby nieadekwatne względem powoda do zakresu stwierdzonego naruszenia, zważywszy przy tym na okoliczność, że kara powinna również spełniać swoje cele prewencyjne. W świetle powyższego przyjąć należało, iż strona powodowa nie wykazała w niniejszym postępowaniu, aby pozwany przy wymiarze kary dopuścił się jakichkolwiek naruszeń wytycznych wskazanych przy wymiarze kary przez ustawodawcę, o których mowa w treści art. 210 ust. 1 i 2 Pt. Niezasadny był podniesiony przez powoda zarzut naruszeniaart. 104 § 1 pkt 6 k.p.a., albowiem pozwany w sposób wyczerpujący i prawidłowy rozpatrzył materiał dowodowy, wskazał fakty, które uznał za udowodnione, w sposób prawidłowy przytoczył przepisy prawa, a także w sposób dostateczny uzasadnił okoliczności uwzględnione przy wymiarze kary, w tym w zakresie możliwości finansowych strony. Tym samym, wbrew twierdzeniom powoda, zaskarżona decyzja stanowi zindywidualizowany akt administracyjny. Reasumując powyższe rozważania, zdaniem Sądu Okręgowego, odwołanie nie zasługiwało na uwzględnienie. Mając to na względzie, na podstawieart. 47964§ 1 k.p.c.Sąd orzekł jak w punkcie 1 sentencji wyroku. O kosztach procesu rozstrzygnięto, zgodnie z wyrażoną wart. 98 § 1 k.p.c., zasadą odpowiedzialności za wynik procesu, przyjmując, że powód, jako strona przegrywająca sprawę, zobowiązany jest do zwrotu pozwanemu kosztów procesu, na które złożyło się wynagrodzenie pełnomocnika procesowego w wysokości 720 zł ustalone na podstawie § 14 ust. 2 pkt 3 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U.2018.265 -j.t.). Sędzia SR (del.) Jolanta Stasińska
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Warszawie date: '2020-07-17' department_name: XVII Wydział Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumenta judges: - Jolanta Stasińska legal_bases: - art. 7 ustawy z dnia 16 lipca 2004 r. Prawo telekomunikacyjne - art. 104 § 1 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego - art. 7 ust. 1 - art. 98 § 1 k.p.c. recorder: Magdalena Żabińska signature: XVII AmT 139/18 ```
151025200001512_III_RC_000348_2019_Uz_2019-09-19_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt III RC 348/19 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 19 września 2019 r. Sąd Rejonowy w Toruniu III Wydział Rodzinny i Nieletnich w składzie: Przewodniczący sędzia Piotr Kawecki Protokolant sekr. sądowy Anna Sosnowska po rozpoznaniu w dniu 9 września 2019 r. w Toruniu sprawy z powództwa małoletniejM. G.działającej przez matkęO. P. przeciwkoP. G. o alimenty I zasądza od pozwanegoP. G.alimenty na rzecz małoletniejM. G.w kwocie 600 zł (sześćset złotych) miesięcznie poczynając od dnia 15.05.2019r., płatne z góry do dnia 10-go każdego miesiąca, do rąk matki małoletniejO. P., z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w przypadku uchybienia terminu płatności którejkolwiek z rat, II w pozostałej części powództwo oddala, III znosi wzajemnie koszty procesu pomiędzy stronami, IV kosztami sądowymi obciąża Skarb Państwa – Sąd Rejonowy w Toruniu, V wyrokowi w punkcie I nadaje rygor natychmiastowej wykonalności. Sygn. akt III RC 348/19 UZASADNIENIE O. P., działając w imieniu małoletniejM. G., w dniu 15 maja 2019r. wniosła pozew przeciwkoP. G.domagając się zasądzenia alimentów w kwocie 900 zł miesięcznie, poczynając od 01 maja 2019r. oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz małoletniej kwoty 8081 zł tytułem usprawiedliwionych potrzeb małoletniej za okres od dnia 11 maja 2018r. do 30 kwietnia 2019r. oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki zwrotu kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu swojego stanowiska wskazała m.in., że małoletnia powódkaurodziła się (...)i jest dzieckiem z nieformalnegozwiązku (...). Pozwany od momentu narodzin małoletniej powódki do września 2018r. w zasadzie nie interesował się córką, nie wywiązywał się z obowiązku alimentacyjnego i uczestnictwa w partycypowaniu w kosztach jej utrzymania. Od września 2018r. przekazuje małoletniej kwotę 300 zł tytułem alimentów.O. P.pozostawała na zasiłku macierzyńskim, który od listopada 2018r. przez kolejne 6 miesięcy wynosił 1462 zł miesięcznie, obecnieO. P.zmuszona będzie powrócić do pracy. Pozwany pracował w pizzerii wT., a następnie w lakierni proszkowej wL.i uzyskiwał regularne dochody, jednak od końca października 2018r. zrezygnował z pracy, niemniej jest młodym i zdrowym mężczyzną, z wyuczonym zawodem i doświadczeniem zawodowym. O. P.wskazała, że na koszty miesięcznego utrzymania małoletniej składają się następujące wydatki: wyżywienie ok. 500 zł, ubrania i obuwie – ok. 250 zł, środki higieny – ok. 300 zł, lekarstwa, wizyty lekarskie – ok. 100, szczepionki – ok. 100 zł, zabawki, gryzaki – ok. 150 zł. W przypadku powrotu matki powódki do pracy małoletnia powódka będzie zmuszona pójść do przedszkola lub pozostać pod opieką opiekunki – spodziewany koszt to ok. 500 – 800 zł miesięcznie. O. P.wynajmuje mieszkanie – koszt wynajmu wynosi 700 zł miesięcznie, opłaty za media to ok. 300 zł miesięcznie, opłaty za telefon, internet to ok. 80 zł miesięcznie. O. P.podkreśliła też, że we wrześniu i grudniu 2018r. wydatki na małoletnią wyłącznie na szczepionki wynosiły ponad 700 zł. Tym samym konieczne jest zasądzenie na rzecz małoletniej tytułem usprawiedliwionych potrzeb zaległej kwoty w wysokości 8081 zł, od daty urodzenia małoletniej, tj. od 11 maja 2018r. do końca kwietnia 2019r. W złożonym pozwie matka małoletniej powódki zawarła też wniosek o zabezpieczenie powództwa. W piśmie procesowym z dnia 23 maja 2019r. stanowiącym uzupełnienie pozwu, matka małoletniej powódki wskazała, że tytułem usprawiedliwionych potrzeb małoletniej za okres od 01 maja 2019r. do 14 maja 2019r. wnosi o zasądzenie kwoty 406 zł. Postanowieniem z dnia 02 lipca 2019r. Sąd Rejonowy w Toruniu oddalił wniosek małoletniejM. G.działającej przez matkęO. P.o udzielenie zabezpieczenia. W odpowiedzi na pozew,P. G.uznał powództwo częściowo, tj. do kwoty 300 zł miesięcznie i wniósł o oddalenie powództwa w pozostałym zakresie. Zdaniem pozwanego żadana kwota alimentów jest zdecydowanie zawyżona – nie odpowiada możliwościom finansowym i majątkowym pozwanego, a także uzasadnionym potrzebom powódki. W uzasadnieniu swojego stanowiska wskazał m.in., że z zawodu jest kucharzem, ale obecnie jest osobą bezrobotną, nie posiada stałego zatrudnienia, otrzymuje jedynie wynagrodzenie za prace dorywcze. Podejmuje próby znalezienia stałego miejsca zatrudnienia. Koszty jego miesięcznego utrzymania to: jedzenie – 600 zł, ubrania – 200 zł, woda – 100 zł, prąd – 100 zł, abonament telefoniczny i radiowy – 200 zł, środki higieny i czystości – 100 zł, opał – 100 zł, dobrowolna wpłata na rzecz małoletniej powódki – 300 zł. Pozwany podniósł też, że koszty utrzymania małoletniej zostały w sposób zdecydowany zawyżone. Koszty wyżywienia w przypadku rocznego dziecka to około 250 zł, zaś wydatki na ubrania można określić na poziomie 50 zł, Nie można liczyć tak częstej zmiany ubrań, nawet biorąc pod uwagę, iż dziecko intensywnie rośnie. Wydatki na kremy, balsamy i inne kosmetyki również zdaniem pozwanego są zawyżone. Trzeba wziąć pod uwagę, że wiele z tych produktów wystarczy na minimum 2 miesiące. Również zabawki to element, który wolno ulega zużyciu. Wyliczenie kwot dotyczących prywatnych wizyt lekarskich jest nieuzasadnione. Małoletnia ma prawo do bezpłatnych wizyt lekarskich. Wizyty prywatne powinny być okazjonalne a nie być regułą. Koszty wynajmu mieszkania, w którym zamieszkuje dziecko nie wzrastają znacząco. Zużycie prądu i wody przez dziecko jest nieduże, zaś opłaty za media, internet jej nie dotyczą. Pozwany wskazał też, że nieprawdą jest, iż nie interesował się losem córki. Jego kontakty z córką uległy pogorszeniu na skutek działania nowego partneraO. P..(...)nie chciał dopuścić do spotkania pozwanego z dzieckiem bez jego obecności, a pozwany nie godzi się na uczestnictwo osoby obcej podczas spotkań z córką. W związku z tym, że matka dziecka nie zaproponowała innej formy kontaktu, pozwany nie miał możliwości kontaktu z córką bez obecności partnera matki dziecka. Pozwany przywołał wyrok Sądu Najwyższego zgodnie z którym górną granicą świadczeń alimentacyjnych są zarobkowe i majątkowe możliwości zobowiązanego, choćby nawet nie zostały w tych granicach pokryte wszystkie usprawiedliwione potrzeby uprawnionego do alimentacji. Ciężki stan psychiczny pozwanego po utracie kontaktu z córką, problemy z pracą i jej ponownym znalezieniem sprawiają - zdaniem pozwanego, iż 300 zł alimentów przelewanych na rzecz powódki, stanowi kres jego możliwości finansowych. S ą d u s t a l i ł c o n a s t ę p u j e MałoletniaM. G.urodziła się w dniu (...)i jest córką z nieformalnegozwiązku (...). /dowód: odpis zupełny aktu urodzenia małoletniej – k. 2 akt/ Rodzice małoletniej mieszkali razem do końca września 2018r. Wówczas wspólnie utrzymywali córkę. Małoletnia miała zaspokojone swoje usprawiedliwione potrzeby. Ojciec dziecka był zdrowy, pracował. Początkowo był zatrudniony w charakterze kucharza wrestauracji (...). Miał umowę zlecenia, wynagrodzenie zależało od ilości wypracowanych godzin i średnio miesięcznie wynosiło ok. 2500 zł netto. PóźniejP. G.pracował w lakierni proszkowej, w ramach umowy o pracę na okres próbny, na 2 zmiany. Pracował tam od września 2018r. do końca października 2018r. zarabiając ok 2.500 - 3.000 zł netto miesięcznie. Pracę tę uzyskał dzięki wsparciu i pomocy babci małoletniej powódki –E. P.. Od rozstania z matką małoletniej powódki, pracował jeszcze w lakierni ok. miesiąca, mieszkał już wówczas z rodzicami w okolicachC.– w miejscowościW., wtedy ojciec dowoził go do pracy, doG., pracował na 3 zmiany w godzinach: 6-14, 14-22 i 22-6. P. G.po rozstaniu z matką dziecka przeżył załamanie nerwowe. Nie korzystał z pomocy lekarzy. /dowód: zeznania pozwanego – k. 77-78 v akt, zeznaniaO. P.– k.75-77 akt, zeznania świadkaG. G.– k.67-68 akt, zeznania świadkaE. P. rachunek zM.– za wykonaną pracę – k. 38 akt, umowy zlecenia zM.– k. 39-40 akt/ Obecnie małoletniaM. G.ma rok i cztery miesiące. Generalnie jest dzieckiem zdrowym, cierpi jednak na atopowe zapalenie skóry, podejrzewano u niej uszkodzenie stopy. Matka wykupowała jej płatne szczepienia. W pierwszym roku życia były 3 szczepionki, za które zapłaciła łącznie 1300 zł. Za pierwszą szczepionkę w kwocie 550 zł zapłacili wspólnie z pozwanym, później matka dziecka płaciła sama. W tej chwili ma zaplanowane dwie szczepionki, jedna będzie bezpłatna, a koszt drugiej ze szczepionek to 300 zł. Wspólnie z pozwanym ustalili, że aby nie stresować dziecka, to szczepienia nie będą w ramach NFZ, tylko odpłatnie. Małoletnia chodzi do żłobka, za który opłata obecnie wynosi 800 zł miesięcznie, wcześniej przez 3 miesiące matka opłacała żłobek kwotą 300 zł, ponieważ sama – po ukończeniu kursu na opiekuna - pracowała w tym żłobku i miała z tego tytułu ulgę. Nie było możliwości, aby małoletnia chodziła do bezpłatnego żłobka z uwagi na limity miejsc. Do sierpnia 2019r. żłobek kosztował 600 zł miesięcznie, w wyniku utraty dopłat unijnych obecnie jego koszt to już 800 zł miesięcznie. Matka dziecka obecnie nie dowiadywała się o dofinansowanie do żłobka. Matka uważa, że małoletnia powinna chodzić do żłobka bo to ją rozwija, socjalizuje. Matka nie wpisała dziecka na listę rezerwową w innym żłobku. Miesięczny koszt zaspokajania usprawiedliwionych stałych potrzeb małoletniej powódki wynosi ok. 1900- 2000 zł. Małoletnia jada posiłki w żłobku. Jada też potrawy przygotowane przez matkę i matka ocenia, że jest to koszt 500-600 zł miesięcznie. W ocenie Sądu – biorąc pod uwagę wiek małoletniej powódki, fakt, iż jada ona posiłki w żłobku, fakt, iżO. P.prowadzi trzyosobowe gospodarstwo domowe – koszt wyżywienia małoletniej wynosi – nawet przy założeniu, iż jada ona dużo – maksymalnie ok. 500 zł miesięcznie. Podobnie ma się rzecz w przypadku zakupu ubiorów i obuwia dla małoletniej. Strona powodowa wykazywała, że na ubiór powódkiO. P.wydaje ok. 200 zł miesięcznie bez obuwia, bo małoletniaM. G.intensywnie rośnie, same buty kosztują ok. 150-200 zł, a kupuje je co 3-4 miesiące. I w tym przypadku Sąd uznał, iż wykazywane przez stronę powodową koszty zakupu ubrań i obuwia są zawyżone. Biorąc pod uwagę zasady doświadczenia życiowego i fakt, iż dostępność ubiorów dla dzieci jest ogromna, że organizowane są wyprzedaże, promocje sprzedaży, koszt zakupu ubrań i obuwia dla małoletniej nie powinien przekraczać łącznie kwoty ok. 150 - 200 zł miesięcznie. Małoletnia ma atopową skórę - jest alergikiem, koszt specjalistycznych artykułów higienicznych to ok. 50 zł miesięcznie. Pamiętać należy, iż wiele z produktów higienicznych służy przez okres dłuższy niż jeden miesiąc, więc zdaniem Sądu wskazywany przezO. P.koszt zakupu tych środków określony na kwotę do 100 zł jest zawyżony. Pampersy to miesięczny koszt ok. 200 zł (pampersy kupowane są do domu i do żłobka) – tu również wybór rodzajów pampersów jest duży, towar ten jest w częstych promocjach. Zabawki edukacyjne, książeczki, gryzaki, smoczki to koszt ok. 50 - 100 zł. Dziecko, od kiedy poszło do żłobka, często choruje na choroby infekcyjne. Od kwietnia 2019r. małoletnia ok. 5 razy była chora, miała też „bostonkę” i wówczas koszt lekarstw na infekcje wynosił 50-80 zł miesięcznie. Przyjmując, iż w okresie 5 miesięcy małoletnia była chora 5 razy, uznać należało, iż miesięczny koszt zakupu leków to ok. 50-80 zł. Matka kupiła córce nowy wózek za który zapłaciła 300 zł, fotelik samochodowy za 300 zł. Jeżeli małoletnia jest zdrowa, to matka chodzi z nią na basen. Małoletnia za pobyt na basenie nie płaci, ale matka musi płacić za siebie ok. 20-30 zł. Z basenu korzystają ok. 2 razy w miesiącu. Nie ma przeciwwskazań, aby małoletnia chodziła na basen mimo atopowego zapalenia skóry. W utrzymaniu dziecka pomagają rodziceO. P.oraz jej dziadkowie. Dziecko nie ma niezaspokojonych potrzeb z okresu sprzed daty wytoczenia powództwa. Dziecko nie ma majątku mogącego przynosić mu dochód. dowody: zeznaniaO. P.– k.75-77 akt, Zeznania świadkaE. P.– k. 65-66v paragony – k. 17-20 akt, KP- czesne za żłobek – k. 45 akt, umowa ze żłobkiem – k. 47 akt zaświadczenie o ukończeniu kursu – k. 48 akt/ Matka małoletniej –O. P.ma obecnie 21 lat. Nie posiada wyuczonego zawodu. Mieszka wT.wraz z małoletnią córkąM.i swoim obecnym partnerem w wynajętym mieszkaniu.(...)zamieszkuje zO. P.i małoletnią powódką od marca 2019r. Razem prowadzą wspólne gospodarstwo domowe, partnerO. P.ponosi przypadające na niego opłaty związane z zajmowaniem mieszkania, wyżywieniem. Koszt mieszkania to: 700 zł (najem) + dodatkowo 300 zł (czynsz), opłaty za prąd (ok. 350 zł co 3 miesiące), wodę (ok. 400 zł co 4 miesiące), ogrzewanie (w okresie zimowym ok. 400-500 zł co 3-4 miesiące). Dodatkowych opłatO. P.nie ponosi. Miesięczne opłaty związane z eksploatacją mieszkania w przeliczeniu na małoletnią powódkę wynoszą odpowiednio: ok. 39 zł za prąd, ok. 33 zł za wodę, ok. 22 – 27 zł za ogrzewanie (800 -1000 zł rocznie podzielone przez 3 osoby, podzielone przez 12 miesięcy w roku). O. P.jest osobą bezrobotną od końca czerwca 2019r. albowiem nie została przedłużona jej umowa o pracę w charakterze opiekunki żłobka, którą miała zawartą na czas określony od 01.04.2019r.do 30.06.2019r. Od końca maja 2019r.O. P.jest na zwolnieniu lekarskim. WcześniejO. P.była zatrudniona w okresie od 29.10.2017r. do 29.04.2019r(...) Fabryce (...)w charakterze specjalisty ds. marketingu klientów strategicznych. ObecnieO. P.poszukuje pracy, kontynuuje naukę w szkole policealnej prowadzonej przez(...) Sp. z o.o.w formie zaocznej, w trybie weekendowym. Na pozostałe, miesięczne koszty utrzymaniaO. P.składają się opłaty za: internet 50 zł, wyżywienie ok. 500-600 zł, odzież ok. 200 zł raz na 3 miesiące, higienę ok. 100 zł, zajęcia na uczelni – 120 zł, bilet miesięczny – 44 zł.O. P.pali papierosy- ok. 3-4 paczek papierosów miesięcznie. O. P.nie ma majątku własnego, samochodu, mieszkania. Nie ma żadnych zobowiązań finansowych. O. P.nie ma żadnych świadczeń na dziecko, ponieważ prosiła pozwanego, aby udostępnił swoje dane zarobkowe, żeby mogła uzyskać świadczenia, np. rodzinne, ale że ich nie udostępnił, to nie jest uprawniona do ich otrzymania, np. becikowego, świadczenie rodzinnego. Pod koniec lipca 2019r. złożyła wniosek o 500 zł świadczenia wychowawczego na córkę. (...)O. P.płaci część opłat, które na niego przypadają. Przekazuje pieniądze w wysokości 1000-1300 zł do wspólnego budżetu. W utrzymaniu małoletniej pomagają też rodziceO. P.i jej dziadkowie. W zależności od potrzeb, matkaO. P.przekazywała jej 800-1000 zł na zaspokojenie potrzeb własnych i wnuczki. dowody: zeznaniaO. P.– k.75-77 akt, zeznania świadkaE. P.– k. 65 -67 akt, zaświadczenie o ukończeniu kursu – k. 48 akt, umowa o pracę zeŻ.– k. 49 akt, świadectwo pracy zFabryki (...)– k. 50 akt, umowa o pracę zFabryką (...)– k. 51 akt, aneks do umowy ze żłobkiem – k. 52 akt, umowa o przeprowadzenie procesu kształcenia – k. 53-57 akt, przelewy wynagrodzenia – k. 38 -64 akt, umowy najmu – k. 10-16 akt, W dniu 9 września 2019r.O. P.iP. G.zawarli ugodę w ramach którejP. G.ma uprawnienia do kontaktów z małoletniąM.raz w miesiącu przez 3 godziny /dowód: zeznaniaP. G.– k. 77-78 v akt, ZeznaniaO. P.– k.75-77 akt, P. G.ma obecnie 23 lata, z zawodu jest kucharzem. Mieszka wW.oddalonym o około 3 km odC.. Nie pracuje od października 2018r., utracił stałą pracę w charakterze pomocnika lakiernika, zarabiał ok. 2500-3000 zł netto, pracował tam 3 miesiące w ramach umowy na okres próbny. Zrezygnował z pracy z uwagi na dojazdy, bo podejmując pracę mieszkał jeszcze wT., zaś później, po rozstaniu zO. P., wrócił do rodziców doW.. Umowa na okres próbny wygasła, kolejnej już nie podpisał z uwagi na przeprowadzkę do rodziców i załamanie nerwowe po rozstaniu zO. P..P. G.podejmował krótkotrwałe prace dorywcze, pracował na czarno w charakterze pomocnika budowlanego wR., wT.. Pozwany w dniu 22.07.2019r. zarejestrował się jako bezrobotny w Urzędzie Pracy wA., został uznany za osobę bezrobotną, bez prawa do zasiłku. Urząd Pracy przedstawiał pozwanemu oferty pracy w charakterze kucharza, jednakP. G.tego zatrudnienia nie podjął. Pozwany szukał pracy jako murarz, pomocnik budowlany; wC.szukał pracy w charakterze kucharza w sanatoriach, szukał pracy również przez znajomych, internet - przez stronęO..pl. (...)ofert pozwany nie mógł podjąć, np. w charakterze pomocnika budowlanego, albowiem wymagane było doświadczenie, którego nie miał. Proponowano mu oferty w charakterze kucharza, ale pozaC., np.K.i okolicach - ok. 30 km od jego miejsca zamieszkania.P. G.nie ma prawa jazdy, pomimo iż niegdyś rozpoczął kurs prawa jazdy. Z miejsca gdzie mieszka obecnie doT.jest ok. 30 km, są połączenia autobusowe; pociągi doT.dojeżdżają najbliżej zC.. Nie zdecydował się na dojazdy doT., bo godzinowo i finansowo wydawało mu się to nieopłacalne. Koszt jego miesięcznego utrzymania zamyka się obecnie w kwocie ok. 500-600 zł - na jedzenie wydaje ok. 300 zł, na odzież i obuwie ok. 200 zł, na higienę ok. 100 zł. Obecnie rodzice pokrywają koszt utrzymania domu i zamieszkiwania pozwanego w nim. Pozwany mieszka z rodzicami i bratem, przypadające na pozwanego koszty utrzymania domu wynoszą ok. 170 zł miesięcznie ( 83 zł węgiel – 4000 zł na rok podzielone przez 4 osoby, podzielone na 12 miesięcy, 50 zł prąd – 200 zł miesięcznie : 4; 25 zł woda – 100 zł miesięcznie : 4; 12,5 zł internet – 50 zł miesięcznie: 4).P. G.nie ma majątku, nie ma też zobowiązań kredytowych. Pozwany posiada telefon, za który abonament wynosi 35 zł miesięcznie. Telefon SamsungG.N.zakupiony za 2.800 zł spłaca kwotą po 100 zł miesięcznie, telefon kupił już po rozstaniu matką małoletniej powódki. Pozwany mieszkając jeszcze razem zO. P.miał telefon iPhone X, który kosztował ok. 5000 zł, sprzedał go za ok. 3.500 zł, pieniądze przekazał swej matce, by z uzyskanych pieniędzy opłacała alimenty dla małoletniej powódki.P. G.posiłki jada z rodzicami, dokłada się im miesięcznie ok. 300 zł do życia. Pali papierosy, wypala dwie paczki papierosów miesięcznie.P. G.jest zdrowy, nie ma żadnych przeciwwskazań do podjęcia pracy. dowód: zeznaniaP. G.– k. 77-78 v akt, zeznania świadkaG. G.– k. 67-68 v akt, decyzja o uznaniu pozwanego za osobę bezrobotną - k. 41 akt/ Powiatowy Urząd Pracy dla MiastaT.w okresie ostatnich 10 miesięcy przed dniem 02 września 2019r. dysponował 127 ofertami pracy dla kucharzy oraz 96 ofertami dla pomocników budowlanych. Oferowane przez pracodawców wynagrodzenie dla kucharzy wynosiło w 2018r. od 2100 zł do 2500 zł, w 2019r. od 2250 zł do 2800 zł, zaś dla pomocników budowlanych od 2100 zł do 3000 zł; od 13,70 zł do 17 zł na godzinę w 2018r., a w 2019r. od 2250 zł do 3500 zł, od 14,70 zł na godzinę do 17 zł na godzinę. dowód: pismo PUP z dnia 02 września 2019r. –k. 73 akt Powiatowy Urząd Pracy wA.obecnie posiada dwie oferty pracy na stanowisko kucharz oraz jedną ofertę na stanowisko pomocnik budowlany. W okresie ostatnich 10 miesięcy Urząd dysponował 12 ofertami pracy na stanowisko kucharz z wynagrodzeniem od 2100 zł brutto (wynagrodzenie minimalne w 2018r.) do 2500 zł brutto oraz 3 ofertami pracy na stanowisko pomocnik budowlany z wynagrodzeniem 2250 zł brutto dowód: pismo PUP wA.z dnia 05 września 2019r. – k. 74 akt S ą d z w a ż y ł c o n a s t ę p u j e Powyższy stan faktyczny ustalono na podstawie zeznań świadków:G. G.iE. P.oraz zeznań matki małoletniej powódki –O. P.i pozwanegoP. G.. Ustalenia poczyniono również na podstawie stosownych dokumentów urzędowych i prywatnych, których domniemanie autentyczności wynikające zart. 245 kpc– a w odniesieniu do dokumentów urzędowych również zgodności z prawdą tego co zostało w nich zaświadczone, wynikające zart. 244 kpc– nie zostały podważone. Na mocyart. 230 kpcuznano za bezsporne okoliczności faktyczne zawarte pozwie i innych pismach procesowych, którym strona przeciwna nie zaprzeczyła, gdyż nie budziły wątpliwości co do zgodności z prawdziwym stanem rzeczy i znalazły, w odpowiednim zakresie, potwierdzenie w pozostałym materiale procesowym zgromadzonym w sprawie. Sąd co do zasady uznał za wiarygodne zeznania przesłuchanych w sprawie świadków, bowiem były spójne, logiczne i znalazły potwierdzenie w pozostałam materiale procesowym zgromadzonym w sprawie. Sąd dał wiarę zeznaniom świadkaE. P.w zakresie przyczyn rozpaduzwiązku (...), ówczesnego zatrudnienia i osiąganych zarobków pozwanego, braku kontaktu i większego zainteresowania pozwanego życiem małoletniej powódki, pomocy finansowej udzielanejO. P.przez świadka, części kosztów ponoszonych z zaspokajaniem potrzeb małoletniej powódki. Nie dał Sąd wiary części zeznańE. P.w zakresie wskazywanych przez nią kosztów utrzymania małoletniej powódki dotyczących kosztu zakupu artykułów higienicznych, zabawek, ubrań, kosztustudiów (...)– były one zawyżone w stosunku do wskazywanych przezO. P.(art. higieniczne, zabawki) czy wynikających z dokumentów (opłata za naukęO. P.). Sąd dał także wiarę zeznaniom świadkaG. G., pomimo iż świadek zapoznana była wcześniej z pozwem i odpowiedzią na pozew. ZeznaniaG. G.były wyważone, jednakże niewiele wnosiły do sprawy z uwagi na brak większej orientacji świadka w zakresie usprawiedliwionych potrzeb małoletniej powódki czy ówczesnych i obecnych możliwości majątkowych i zarobkowych pozwanego. Sąd dał też w większości wiarę przesłuchanej w sprawie matce dziecka i co do zasady pozwanemu, bowiem również ich twierdzenia pozostawały w korespondencji z zebranym w sprawie materiale dowodowym. Sąd nie dał pozwanemu jedynie wiary w tej części jego twierdzeń, gdzie wskazywał on, iż nie jest w stanie płacić wyższych alimentów niż w kwocie po 300 zł miesięcznie, z uwagi na brak możliwości zarobkowych. Sąd nie dał wiary części zeznańO. P.w zakresie wskazywanych kosztów utrzymania małoletniej powódki – dotyczących jej wyżywienia, ubioru, obuwia, środków higienicznych, zabawek, uznając je – z powodów o których było już wyżej, za zawyżone. W myślart. 128, 133 § 1 oraz art. 135 kodeksu rodzinnego i opiekuńczegokwota alimentów należnych dziecku, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie a nie posiada majątku przynoszącego dochód, zależy od usprawiedliwionych potrzeb dziecka oraz od zarobkowych i majątkowych możliwości każdego z jego rodziców, albowiem obowiązek alimentacyjny spoczywa w odpowiednich częściach na obojgu rodzicach, stosownie do ich aktualnych możliwości finansowych. Oznacza to, że również pozwany powinien ponosić odpowiednią część wszystkich wydatków związanych z utrzymaniem jego córki w postaci: zakupu wyżywienia, ubioru, wydatków dotyczących stanu zdrowia, części opłat eksploatacyjnych za mieszkanie w którym przebywa oraz innych wydatków niezbędnych do prawidłowego rozwoju i wychowania dziecka. Stosownie do stanowiska Sądu Najwyższego wyrażonego w uchwale z dnia 9.11.1994r., sygn. akt III CZP 138/94, podstawę obliczenia wysokości alimentów stanowi dochód netto (a nie brutto) zobowiązanego (OSNC z 1995r., Nr 3, poz. 43, glosy aprobujące Tadeusz Smyczyński OSP z 1995r., Nr 9, poz. 194, oraz Zdzisław Krzemiński „Monitor Prawniczy” z 1995r., Nr 4, str. 113). Poziom usprawiedliwionych potrzeb osoby uprawnionej do alimentów określony jest m.in. wiekiem dziecka – małoletnia liczy obecnie niespełna półtora roku. Analiza materiału procesowego zgromadzonego w niniejszej sprawie wskazuje, że w zakresie możliwości zarobkowych i majątkowych pozwanego znajduje się płacenie alimentów dla jego córki w wysokości po 600 zł miesięcznie. Wprawdzie pozwany aktualnie jest zarejestrowany jako osoba bezrobotna bez prawa do zasiłku dla bezrobotnych, nie ma stałej pracy, nie oznacza to jednak, by nie miał on możliwości zarobkowych. Należy też wskazać, że przez ustawowe określenie „możliwości zarobkowe i majątkowe” należy rozumieć nie tylko zarobki i dochody rzeczywiście uzyskiwane ze swojego majątku, lecz te zarobki i dochody, które osoba zobowiązana może i powinna uzyskiwać przy dołożeniu należytej staranności i przestrzeganiu zasad prawidłowej gospodarki oraz stosownie do swoich sił umysłowych i fizycznych (por. Henryk Haak, Obowiązek alimentacyjny, Komentarz Toruń 1995, s. 118-119). Rodzice nie mogą uchylić się od obowiązku alimentacyjnego na tej podstawie, że jego wykonywanie stanowiłoby dla nich nadmierny ciężar. Są obowiązani podzielić się z dzieckiem nawet najmniejszymi dochodami. Nie znajdują w tym zakresie usprawiedliwienia twierdzenia pozwanego, iż nie ma on tych możliwości zarobkowych, albowiem dla znalezienia dobrze płatnej pracy musiałby dojeżdżać doT., czy innego większego miasta, jak choćbyW.. Jest okolicznością powszechnie znaną, iż obecny poziom bezrobocia jest najniższy od kilkunastu lat, obecny rynek pracy jest rynkiem pracownika i to obecnie pracodawcy poszukują pracowników do wykonywania prac w różnych zawodach. Już tylko choćby zaświadczenia z Powiatowych Urzędów Pracy dla MiastaT.z dnia 2.09.2019r. iA. K.z dnia 5.09.2019r. fakt ten potwierdzają. Zauważyć należy, że pozwany jest młodym mężczyzną, ma obecnie 23 lata. Jest zdrowy, ma wyuczony zawód kucharza, być może niewielkie, ale zdobyte już w trakcie wykonywanych prac dorywczych w zakresie pomocnika budowlanego doświadczenie zawodowe, zatem w ocenie Sądu, przy dołożeniu należytej staranności jest w stanie znaleźć dla siebie stałą pracę i uzyskać wynagrodzenie przynajmniej na poziomie obecnego minimalnego wynagrodzenia za pracę wynoszącego w 2019roku – 2250 zł brutto (1634 zł netto). Zarówno PUP dla MiastaT.jak i nieodległego od miejsca zamieszkania pozwanego PUP wA.dysponowały licznymi ofertami pracy dla kucharzy i pomocników budowlanych. Sąd miał na względzie, iż z racji młodego wieku i raczej niewielkiego doświadczenia zawodowego, także w charakterze kucharza, pozwany nie zdobędzie od razu zatrudnienia z wynagrodzeniem na poziomie górnego z oferowanych przez zgłoszonych do urzędów pracy pracodawców, niemniej w ocenie Sądu uzyskanie pracy z wynagrodzeniem ok. 2000 zł netto nie powinno pozwanemu przysporzyć większych problemów. Nie ulega wątpliwości, że pozwany musi ponosić wydatki na swoje utrzymanie, ale prócz małoletniej córkiM.nie ma on innych dzieci na utrzymaniu i biorąc pod uwagę jego możliwości zarobkowe i majątkowe jest on w stanie płacić alimenty dla córki po 600 zł miesięcznie. Tak zakreślony obowiązek alimentacyjny pozwanego pozwoli mu na utrzymanie własne na podobnej stopie życiowej jak małoletnia powódka. Pozwany ma także możliwość ograniczania wydatków własnych i powinien to robić, tymczasem dokonując tak kosztownych zakupów jak wspomniane telefony, pozbawia się możliwości łożenia na rzecz córki. Z powyższych względów, mając na uwadze całokształt okoliczności w przedmiotowej sprawie, Sąd doszedł do wniosku, że alimenty w kwocie po 600 zł miesięcznie na rzecz małoletniejM. G.leżą w granicach możliwości majątkowych i zarobkowych pozwanego. Przy określeniu możliwości zarobkowych pozwanego na poziomie ok. 2000 zł netto słusznym staje się odwołanie pozwanego do wyroku Sądu Najwyższego (wyrok SN z 20.01.1972r., III CRN 470/71) zgodnie z którym górną granicą świadczeń alimentacyjnych są zarobkowe i majątkowe możliwości zobowiązanego, choćby nawet nie zostały w tych granicach pokryte wszystkie usprawiedliwione potrzeby uprawnionego do alimentacji. Dodać należy, że wydatki powyżej kwoty 600 zł miesięcznie powinny być finansowane przez matkę małoletniej – jako drugiego z rodziców – albowiem obowiązek alimentacyjny spoczywa na obojgu rodzicach, stosownie do ich aktualnej sytuacji materialnej. Sąd brał pod uwagę fakt, iż to naO. P.spoczywa ciężar osobistych starań o jej utrzymanie i wychowanie i poprzez to spełnia ona również swój obowiązek alimentacyjny wobec małoletniej powódki oraz fakt, iżO. P.nie osiąga obecnie żadnych dochodów, niemniej i matka małoletniej powódki ma także możliwości zarobkowe i po podjęciu zatrudnienia będzie mogła realizować swój obowiązek alimentacyjny wobec córki w szerszym wymiarze. Pozostając zaś bez pracyO. P.ma możliwość poczynienia znacznych oszczędności – choćby rezygnując ze żłobka i przejmując osobistą, codzienną, całodniową opiekę nad córką. Zdaniem Sądu, usprawiedliwione potrzeby i koszty utrzymania dziecka nie przekraczają kwoty 1900-2000 zł miesięcznie. Zauważyć należy, że małoletnia ma dopiero rok i cztery miesiące, nie choruje też więcej niż dzieci w jej wieku, prócz kłopotów ze skórą (atopowe zapalenie), nie ma innych chorób przewlekłych. W myśl art.art. 137 § 2 kroniezaspokojone potrzeby uprawnionego z czasu przed wniesieniem powództwa o alimenty sąd uwzględnia zasądzając odpowiednią sumę pieniężną. Z zebranego w przedmiotowej sprawie materiału dowodowego nie wynika, aby małoletnia miała niezaspokojone usprawiedliwione potrzeby z czasu przed wniesieniem pozwu. Mając powyższe na uwadze na podstawieart. 128, 133 § 1 i 135 i 137 kroorzeczono jak w punkcie I sentencji zasądzając od pozwanegoP. G.alimenty na rzecz małoletniejM. G.w kwocie 600 zł miesięcznie, poczynając od dnia 15 maja 2019r., tj. od dnia wniesienia pozwu. W pozostałej części powództwo oddalono jako niezasadne, orzekając jak w punkcie II sentencji. O kosztach procesu rozstrzygnięto w trybieart. 100 kpc. O kosztach sądowych orzeczono w myślart. 113 ust 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych(j.t. Dz.U. z 2018r., poz. 300 ze zm.) w związku zart. 102 kpc. Rygor natychmiastowej wykonalności został nadany wyrokowi – w części zasądzającej alimenty – z urzędu, na podstawieart. 333 §1 pkt 1 kpc.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Toruniu date: '2019-09-19' department_name: III Wydział Rodzinny i Nieletnich judges: - sędzia Piotr Kawecki legal_bases: - art. 333 §1 pkt 1 kpc - art. 128, 133 § 1 oraz art. 135 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego - art. 113 ust 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych recorder: sekr. sądowy Anna Sosnowska signature: III RC 348/19 ```
155000000001006_II_AKa_000027_2020_Uz_2020-10-14_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygnatura akt II AKa 27/20 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 14 października 2020 r. Sąd Apelacyjny we Wrocławiu II Wydział Karny w składzie: Przewodniczący SSA Jerzy Skorupka /spr./ Sędziowie: SA Agata Regulska SA Janusz Godzwon Protokolant: Joanna Rowińska przy udziale Zbigniewa Jaworskiego prokuratora Prokuratury(...) po rozpoznaniu w dniu 14 października 2020 r. sprawyI. C. oskarżonej zart. 286 § 1 k.k.w zw. zart. 310 § 2 k.k.w zw. zart. 11 § 2 k.k.,art. 233 § 1 k.k.,art. 270 § 1 k.k.,art. 13 § 1 k.k.w zw. zart. 286 § 1 k.k.,art. 310 § 1 i 3 k.k. na skutek apelacji wniesionych przez oskarżoną oraz oskarżycieli posiłkowych od wyroku Sądu Okręgowego we Wrocławiu z dnia 2 października 2019 r., sygn. akt III K 207/18 I. zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że na podstawieart. 46§1 KKorzeka wobec oskarżonejI. C.obowiązek naprawienia w całości szkody wyrządzonej przestępstwem przypisanym jej w punkcie I części rozstrzygającej, przez zapłatę na rzecz pokrzywdzonychB. K.iM. K.748,84 zł. II. w pozostałym zakresie zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy. III . na podstawieart. 624§1 KPKzwalnia oskarżonąI. C.od ponoszenia kosztów za postępowanie odwoławcze, zaliczając je na rachunek Skarbu Państwa. Agata Regulska Jerzy Skorupka Janusz Godzwon
```yaml court_name: Sąd Apelacyjnywe Wrocławiu date: '2020-10-14' department_name: II Wydział Karny judges: - Agata Regulska - Janusz Godzwon - Jerzy Skorupka legal_bases: - art. 310 § 1 i 3 k.k. - art. 624§1 KPK recorder: Joanna Rowińska signature: II AKa 27/20 ```